Commit f886c53daebeb5a558fe0947249a27527a529bb6

Authored by Bartłomiej Nitoń
1 parent 45dd26d3

Add 1985-1989 period.

Showing 90 changed files with 59309 additions and 0 deletions

Too many changes to show.

To preserve performance only 7 of 90 files are displayed.

1985-1989/sejm/posiedzenia/pp/198589-sjm-ppxxx-00006-01/header.xml 0 → 100644
  1 +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
  2 +<teiHeader xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xml:id="PPC-198589-sjm-ppxxx-00006-01">
  3 + <fileDesc>
  4 + <titleStmt>
  5 + <title>6 posiedzenie Sejmu PRL</title>
  6 + </titleStmt>
  7 + <publicationStmt>
  8 + <p>Prosimy o zapoznanie się z nagłówkiem korpusu (PPC_header.xml).</p>
  9 + </publicationStmt>
  10 + <sourceDesc>
  11 + <bibl>
  12 + <title>6 posiedzenie Sejmu PRL</title>
  13 + <publisher>Kancelaria Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej</publisher>
  14 + <note type="system">PRL</note>
  15 + <note type="house">Sejm</note>
  16 + <note type="termNo">9</note>
  17 + <note type="type">Posiedzenie Plenarne</note>
  18 + <note type="sessionNo">6</note>
  19 + <note type="dayNo">1</note>
  20 + <date>1986-03-17</date>
  21 + </bibl>
  22 + </sourceDesc>
  23 + </fileDesc>
  24 + <profileDesc>
  25 + <particDesc>
  26 + <person xml:id="komentarz" role="speaker">
  27 + <persName>Komentarz</persName>
  28 + </person>
  29 + <person xml:id="Marszalek" role="speaker">
  30 + <persName>Marszałek</persName>
  31 + </person>
  32 + <person xml:id="PoselJanJanowski" role="speaker">
  33 + <persName>Poseł Jan Janowski</persName>
  34 + </person>
  35 + <person xml:id="PoselMarianSokolowski" role="speaker">
  36 + <persName>Poseł Marian Sokołowski</persName>
  37 + </person>
  38 + <person xml:id="PoselStanislawDerda" role="speaker">
  39 + <persName>Poseł Stanisław Derda</persName>
  40 + </person>
  41 + <person xml:id="PoselStanislawLucek" role="speaker">
  42 + <persName>Poseł Stanisław Łucek</persName>
  43 + </person>
  44 + <person xml:id="PoselWaclawGarbaj" role="speaker">
  45 + <persName>Poseł Wacław Garbaj</persName>
  46 + </person>
  47 + <person xml:id="PrzewodniczacyChelmskiegoWZP" role="speaker">
  48 + <persName>Przewodniczący Chełmskiego WZP</persName>
  49 + </person>
  50 + <person xml:id="PrzewodniczacyLubelskiegoWZP" role="speaker">
  51 + <persName>Przewodniczący Lubelskiego WZP</persName>
  52 + </person>
  53 + </particDesc>
  54 + </profileDesc>
  55 +</teiHeader>
... ...
1985-1989/sejm/posiedzenia/pp/198589-sjm-ppxxx-00006-01/text_structure.xml 0 → 100644
  1 +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
  2 +<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  3 + <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  4 + <TEI>
  5 + <xi:include href="header.xml"/>
  6 + <text>
  7 + <body>
  8 + <div xml:id="div-1">
  9 + <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Sejm</u>
  10 + <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej</u>
  11 + <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">Kadencja IX — Sesja II</u>
  12 + <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Sprawozdanie Stenograficzne z 6 posiedzenia Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w dniu 17 marca 1986 r.</u>
  13 + <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Warszawa 1986</u>
  14 + <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">(Na posiedzeniu przewodniczą Marszałek Sejmu Roman Malinowski oraz wicemarszałkowie Mieczysław Rakowski i Marek Wieczorek)</u>
  15 + </div>
  16 + <div xml:id="div-2">
  17 + <u xml:id="u-2.0" who="#Marszalek">——————</u>
  18 + <u xml:id="u-2.1" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! W dniu 10 marca 1986 r. Rada Państwa podjęła następującą uchwałę w sprawie zwołania sesji Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej:</u>
  19 + <u xml:id="u-2.2" who="#Marszalek">„Na podstawie art. 30 ust. 1 pkt 2 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej Rada Państwa postanawia zwołać drugą sesję Sejmu IX kadencji z dniem 12 marca 1986 r.”.</u>
  20 + <u xml:id="u-2.3" who="#Marszalek">Prezydium Sejmu — na podstawie art. 46 regulaminu Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — ustaliło termin posiedzenia na dzień dzisiejszy.</u>
  21 + <u xml:id="u-2.4" who="#Marszalek">Otwieram posiedzenie.</u>
  22 + <u xml:id="u-2.5" who="#komentarz">(Marszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u>
  23 + <u xml:id="u-2.6" who="#Marszalek">Na sekretarzy powołuję posłów Romana Menczewicza i Danutę Pawlikowską.</u>
  24 + <u xml:id="u-2.7" who="#Marszalek">Protokół i listę mówców prowadzić będzie poseł Danuta Pawlikowska.</u>
  25 + <u xml:id="u-2.8" who="#Marszalek">Proszę Posłów Sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u>
  26 + <u xml:id="u-2.9" who="#Marszalek">Protokół 5 posiedzenia Sejmu uważam za przyjęty wobec niewniesienia przeciwko niemu zastrzeżeń.</u>
  27 + <u xml:id="u-2.10" who="#Marszalek">Obywatele Posłowie! Jak wiadomo, 28 lutego 1986 r. został zamordowany Premier rządu Królestwa Szwecji Olof Palme. Wiadomość o tym zabójstwie poruszyła głęboko polskie społeczeństwo. Jesteśmy oburzeni ohydnym morderstwem i wyrażamy żal po tragicznej śmierci Olofa Palme.</u>
  28 + <u xml:id="u-2.11" who="#Marszalek">Olof Palme był szeroko znany i ceniony nie tylko jako wybitny polityk szwedzki, ale jako niestrudzony orędownik pokoju i rozbrojenia, jako wybitny mąż stanu, który aktywnie działał na forum międzynarodowym na rzecz pokojowej współpracy.</u>
  29 + <u xml:id="u-2.12" who="#Marszalek">Był dobrze znany w Polsce. Będąc premierem Szwecji w swej pierwszej kadencji złożył w naszym kraju oficjalną wizytę, która stanowiła ważny element rozwoju polsko-szwedzkich stosunków.</u>
  30 + <u xml:id="u-2.13" who="#Marszalek">W związku z tragiczną śmiercią Olofa Palme przekazujemy wyrazy głębokiego współczucia narodowi Szwecji.</u>
  31 + <u xml:id="u-2.14" who="#Marszalek">Proponuję uczcić pamięć zmarłego chwilą ciszy.</u>
  32 + <u xml:id="u-2.15" who="#komentarz">(Wszyscy wstają)</u>
  33 + <u xml:id="u-2.16" who="#komentarz">(Chwila ciszy)</u>
  34 + <u xml:id="u-2.17" who="#Marszalek">Dziękuję.</u>
  35 + <u xml:id="u-2.18" who="#Marszalek">Ustalony przez Prezydium Sejmu porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został Obywatelom Posłom doręczony.</u>
  36 + <u xml:id="u-2.19" who="#Marszalek">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w sprawie porządku dziennego?</u>
  37 + <u xml:id="u-2.20" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u>
  38 + <u xml:id="u-2.21" who="#Marszalek">Uważam, zatem że przedstawiony przez Prezydium Sejmu porządek dzienny Sejm zatwierdził.</u>
  39 + <u xml:id="u-2.22" who="#Marszalek">Przystępujemy do punktu 1 porządku dziennego: Informacja Rządu o głównych problemach handlu zagranicznego w 1986 roku i perspektywicznie do 1990 r.</u>
  40 + <u xml:id="u-2.23" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu Ministra Handlu Zagranicznego Andrzeja Wójcika.</u>
  41 + <u xml:id="u-2.24" who="#Marszalek">### Minister Handlu Zagranicznego Andrzej Wójcik:</u>
  42 + <u xml:id="u-2.25" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Podstawowym problemem w handlu zagranicznym Polski w całym obecnym 5-leciu stała się konieczność przyspieszenia rozwoju eksportu, niezbędnego dla zapewnienia krajowi potrzebnych towarów importowanych oraz dającego możliwość przeznaczenia części wpływów na obsługę zadłużenia zagranicznego.</u>
  43 + <u xml:id="u-2.26" who="#Marszalek">Kurs na proeksportowość, któremu w ostatnim 20-leciu kilkakrotnie próbowano nadać wysoką rangę, nie znajdował odzwierciedlenia w wynikach. Efektem tego jest względne w porównaniu z innymi krajami zapóźnienie Polski w rozwoju więzi gospodarczych z zagranicą, skromny w stosunku do potencjału gospodarczego i produkcyjnego udział w handlu zagranicznym. Przyczyny tego zjawiska są na ogół znane.</u>
  44 + <u xml:id="u-2.27" who="#Marszalek">Współpraca gospodarcza i wymiana handlowa z zagranicą nie stanowią działalności samoistnej, odizolowanej od całości naszej gospodarki. Jako dział gospodarki narodowej handel zagraniczny charakteryzuje się większą zależnością od uwarunkowań zewnętrznych, jednakże jest ściśle powiązany ze stanem i kondycją całej gospodarki i przyjętymi celami społeczno-gospodarczymi. Jednocześnie może on i powinien korzystnie oddziaływać na całokształt rozwoju gospodarki przez wskazywanie możliwości współpracy z zagranicą i warunków jej realizacji, kształtowanie specjalności proeksportowych, oddziaływanie na profil, jakość, nowoczesność i koszty produkcji, prowadzenie racjonalnej polityki sprzedaży i zakupu towarów, polityki finansowo-kredytowej itd.</u>
  45 + <u xml:id="u-2.28" who="#Marszalek">Lata 1982—1985 bilansujemy w sferze stosunków gospodarczych z zagranicą w sumie dodatnio. Nastąpił w tym czasie wzrost obrotów handlu zagranicznego — przede wszystkim eksportu — szybszy od wzrostu produkcji, a także odbudowa pozycji Polski jako solidnego partnera, zwłaszcza w stosunkach z krajami Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej. Polski eksport osiągnął w 1984 r. poziom ilościowy sprzed roku 1980 zarówno w stosunkach z krajami socjalistycznymi, z którymi obroty nie ulegały większemu załamaniu dzięki wysiłkowi polskiej gospodarki oraz postawie naszych partnerów, jak i w eksporcie do krajów kapitalistycznych. Wykonane zostały zadania handlu zagranicznego przewidziane Narodowym Planem Społeczno-Gospodarczym na lata 1982—1985. Zostało to osiągnięte mimo słabej koniunktury na rynkach kapitalistycznych, stosowania restrykcji ekonomicznych, a zwłaszcza blokady kredytowej wobec Polski oraz nasilających się tendencji protekcjonistycznych w wielu rozwiniętych krajach kapitalistycznych. W tych trudnych warunkach główny wysiłek eksportowy gospodarki wiązał się przede wszystkim z wydatnym wzrostem sprzedaży paliw, wyrobów przemysłu metalurgicznego, spożywczego oraz produktów rolnictwa i leśnictwa.</u>
  46 + <u xml:id="u-2.29" who="#Marszalek">Uwzględniając realia, w jakich funkcjonuje nasza gospodarka, w Centralnym Planie Rocznym na 1986 r. przyjęto w zakresie stosunków z krajami I obszaru płatniczego wzrost eksportu o 6,2% i wzrost importu o 6,4%.</u>
  47 + <u xml:id="u-2.30" who="#Marszalek">W pracach nad NPSG na lata 1986—1990 zakłada się obecnie w stosunkach z krajami RWPG utrzymanie w całym 5-leciu wzrostu eksportu w granicach 6,4% średniorocznie. Tempo wzrostu importu będzie niższe i wyniesie 3,4% średniorocznie.</u>
  48 + <u xml:id="u-2.31" who="#Marszalek">Zasadniczą wytyczną strategii rozwojowej stanowi zadanie pogłębienia reorientacji Polski na współpracę z krajami socjalistycznymi, umocnienie integracji ekonomicznej w ramach RWPG oraz zacieśnienie szeroko pojętej współpracy gospodarczej i naukowo-technicznej z poszczególnymi krajami, a w konsekwencji umocnienie roli i znaczenia naszego kraju we wspólnocie socjalistycznej. Współpraca ta, kształtowana uzgodnieniami wielostronnymi na forum Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej oraz długofalowymi programami współpracy gospodarczej i naukowo-technicznej do roku 2000 z poszczególnymi krajami socjalistycznymi, obejmuje wybrane elementy polityki ekonomicznej i koordynację planów, współpracę inwestycyjną, rozwój bezpośrednich związków między jednostkami gospodarczymi, a także tworzenie wspólnych przedsiębiorstw oraz zespołów naukowo-badawczych, zwłaszcza w tych branżach przemysłu, które są dźwigniami nowoczesności i decydują o postępie lub też charakteryzują się niższą energo-i materiałochłonnością.</u>
  49 + <u xml:id="u-2.32" who="#Marszalek">Wyniki koordynacji planów na lata 1986— 1990 zapewniają nam wzrost obrotu w tym okresie o ok. 30%. Zapewniają także korzystną strukturę naszego eksportu, w którym ponad 64% stanowić będą maszyny i urządzenia, a więc wyroby o wysokim stopniu przetworzenia. Po stronie importu ponad połowa dostaw to surowce i materiały do produkcji, warunkujące normalne funkcjonowanie gospodarki narodowej.</u>
  50 + <u xml:id="u-2.33" who="#Marszalek">Olbrzymie znaczenie dla odnowienia i unowocześnienia aparatu wytwórczego w naszym kraju będą miały zwiększone zakupy maszyn i urządzeń. We wzajemnych dostawach maszyn należy podkreślić szczególnie wzrastający udział produkcji objętej specjalizacją i kooperacją. W naszym eksporcie dostawy te zwiększą się w 1990 r. w stosunku do 1984 r. prawie trzykrotnie i chociaż nie będzie to jeszcze poziom nas zadowalający— wzrost ten przyczyni się wydatnie do unowocześnienia produkcji, zwiększenia jej koncentracji i efektywności.</u>
  51 + <u xml:id="u-2.34" who="#Marszalek">Najważniejszym partnerem gospodarczym jest i pozostanie Związek Radziecki. Znaczenie współpracy gospodarczej z ZSRR, opartej na trwałych i stabilnych podstawach, to fundament gospodarczego rozwoju Polski w całym powojennym okresie. Współpraca z ZSRR powinna stać się w przyszłości podstawową dźwignią rozwoju, modernizacji i unowocześnienia wielu działów polskiej gospodarki. Ogromne znaczenie mieć będą nadal dostawy radzieckich surowców, dóbr inwestycyjnych i artykułów rynkowych.</u>
  52 + <u xml:id="u-2.35" who="#Marszalek">Szczególną cechą bieżącej 5-latki w porównaniu z poprzednią będzie to, że w okresie jej realizacji nastąpić powinno zrównoważenie naszego eksportu z importem z krajów socjalistycznych. Wprawdzie w roku bieżącym i przyszłym nasz eksport do Związku Radzieckiego będzie nadal niższy od importu i korzystać będziemy jeszcze ciągle z kredytów radzieckich, ale już w 1988 r. ma nastąpić zrównoważenie obrotów, a od 1999 nadwyżka naszego eksportu nad importem powinna doprowadzić do zrównoważenia obrotów w skali bieżącego 5-lecia. W ten sposób do roku 1988 zakończyć się powinien proces narastania naszego zadłużenia w obszarze krajów socjalistycznych.</u>
  53 + <u xml:id="u-2.36" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! W zakresie obrotów z II obszarem płatniczym zakłada się w roku bieżącym dodatnie saldo obrotów towarowych powyżej 1,5 mld dolarów. Na okres do 1990 r. możliwości wzrostu eksportu do tego obszaru oceniane są na 3,5%—4,8% średniorocznie w cenach stałych. Niezbędny wzrost importu szacuje się na 3,5%—3,7% średniorocznie.</u>
  54 + <u xml:id="u-2.37" who="#Marszalek">W stosunkach z wysoko rozwiniętymi krajami kapitalistycznymi nie należy zakładać szybkich, pozytywnych zmian. Można wprawdzie liczyć na poprawę klimatu politycznego, lecz dostęp do rynków tych krajów może być nadal utrudniony w wyniku działania restrykcji i barier protekcjonistycznych, szczególnie dla naszych towarów przetworzonych.</u>
  55 + <u xml:id="u-2.38" who="#Marszalek">Zasadniczą przeszkodę w rozwoju stosunków gospodarczych z kapitalistycznymi krajami rozwiniętymi stanowi utrzymujący się stan dyskryminacyjnego traktowania Polski przez USA i niektóre państwa NATO. Wyeliminowanie z polityki tej grupy państw elementów politycznego nacisku na Polskę w postaci bezprawnych restrykcji i innych praktyk dyskryminacyjnych oraz gotowość tych partnerów do współpracy w zakresie dalszej restrukturalizacji naszego zadłużenia, a także przyjęcie Polski do Międzynarodowego Funduszu Walutowego — oto podstawowe warunki ożywienia współpracy i wymiany handlowej z tymi krajami.</u>
  56 + <u xml:id="u-2.39" who="#Marszalek">Z naszej strony wielokrotnie deklarowaliśmy otwartość i gotowość rozwijania współpracy gospodarczej z krajami Zachodu na zasadach korzyści i poszanowania suwerenności. Analiza przemieszczeń na liście naszych głównych partnerów z tego obszaru dostarcza wyraźnych informacji, które z nich z tej oferty już skorzystały. Wierzymy, że w miarę upływu czasu tradycyjne związki gospodarcze odtworzone zostaną i z dalszymi krajami.</u>
  57 + <u xml:id="u-2.40" who="#Marszalek">Współpraca z krajami rozwijającymi się kształtowana jest na zasadach partnerskich. Możliwości jej dynamiczniejszego rozwoju ograniczone są w przypadku wielu państw tej grupy ich trudnościami gospodarczymi oraz obciążeniami wynikającymi z poważnego zadłużenia. Pomimo tych problemów Polska będzie nadal poszukiwała dróg ożywienia współpracy z krajami rozwijającymi się, przede wszystkim w drodze aktywizacji eksportu oraz stosowania elastycznych instrumentów polityki handlowej. Polityka rozwoju współpracy z tymi krajami musi mieć charakter aktywny, lecz zdywersyfikowany. Podstawą tej polityki w obecnym 5-leciu pozostanie program zatwierdzony przez Prezydium Rządu w 1983 r.</u>
  58 + <u xml:id="u-2.41" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Ocena istniejących uwarunkowań wskazuje jasno, że w celu zwiększania udziału Polski w międzynarodowym podziale pracy niezbędne jest także zwiększenie zdolności gospodarki narodowej do eksportu. Nasza oferta eksportowa, i to zarówno w zakresie surowców, i innych towarów masowych, jak i ze strony producentów maszyn i urządzeń, jest stale jeszcze niewystarczająca w stosunku do istniejących możliwości zbytu. Odnosi się to głównie do krajów socjalistycznych i krajów rozwijających się. Pomimo zastosowanych restrykcji i ograniczeń istnieją jednak także możliwości zwiększenia eksportu określonych towarów na rynki rozwiniętych krajów kapitalistycznych. W zakresie towarów przetworzonych oferta nasza jest jednak zbyt mało atrakcyjna pod względem stopnia nowoczesności i poziomu technicznego.</u>
  59 + <u xml:id="u-2.42" who="#Marszalek">Wśród działań długofalowych na rzecz przyspieszenia rozwoju eksportu, na pierwszy plan wysunąć należy potrzebę szerokiej restrukturalizacji całej naszej gospodarki. Wyniki prac prowadzonych w tym zakresie w Komisji Planowania przy Radzie Ministrów zostały zawarte we — „Wstępnym programie zmian strukturalnych w gospodarce narodowej”, który w lipcu 1985 r. został rozpatrzony i przyjęty przez Prezydium Rządu. Jednym z głównych celów przemian strukturalnych, określonych w programie, jest rozszerzenie zdolności eksportowej i zwiększenie konkurencyjności wyrobów polskiego przemysłu na rynkach światowych. Ten kierunek działań będzie konsekwentnie kontynuowany.</u>
  60 + <u xml:id="u-2.43" who="#Marszalek">Szukając możliwości wzrostu dostaw na eksport w krótkim czasie, można wskazać branże o wysokiej predyspozycji eksportowej w oparciu o już istniejący potencjał produkcyjny lub o możliwość jego stosunkowo szybkiego zwiększenia. Do branż takich zaliczyć należy produkty przemysłu obrabiarkowego, narzędziowego, łożyskowego, maszyny i urządzenia do robót budowlanych, maszyny i urządzenia górnicze, maszyny i urządzenia elektroenergetyczne, kable i przewody, sprzęt lotniczy, silniki wysokoprężne czy wyroby przemysłu motoryzacyjnego.</u>
  61 + <u xml:id="u-2.44" who="#Marszalek">Niezbędnym kierunkiem działania jest nawiązanie zerwanych powiązań kooperacyjnych polskich producentów z zachodnimi partnerami, co pozwoli na wzrost stabilnego eksportu zarówno tradycyjnych, jak i nowych wyrobów. Ramy takiej współpracy, nowe ramy, stanowić może rozpatrywany przez Wysoki Sejm projekt ustawy o spółkach z kapitałem zagranicznym. Aktywizować będziemy także dalej eksport usług, szczególnie usług budowlano-montażowych i specjalistycznych. Istotnym źródłem wpływów są usługi świadczone w kraju — przewozy tranzytowe przez terytorium Polski, przeładunki obcych towarów w naszych portach.</u>
  62 + <u xml:id="u-2.45" who="#Marszalek">W ostatnich trzech latach dokonano znacznego postępu w eksporcie towarów rolno-spożywczych. Możliwości rozwoju tego eksportu istnieją nadal i to zarówno do krajów RWPG, jak i do krajów kapitalistycznych.</u>
  63 + <u xml:id="u-2.46" who="#Marszalek">Zbyt mała jest liczba producentów eksportujących. Według danych GUS na ogólną liczbę około 14 tys. przedsiębiorstw działających w 1985 r. w sferze produkcji materialnej, około 3 200 miało bezpośredni udział w eksporcie. Wskazuje to na potrzebę rozszerzania tego kręgu, w tym przez aktywniejsze zaangażowanie drobnej wytwórczości — spółdzielczości pracy, przemysłu terenowego, rzemiosła.</u>
  64 + <u xml:id="u-2.47" who="#Marszalek">Jedną z form działań przynoszących efekty eksportowe w stosunkowo krótkim okresie jest program tzw. — „małej restrukturalizacji”, polegający na stymulowaniu finansowym proeksportowych inwestycji podejmowanych samodzielnie przez przedsiębiorstwa. Program zyskuje coraz więcej uczestników i mając w istocie charakter pilotowy, potwierdza potrzebę i szansę procesu proeksportowej restrukturalizacji na skalę całej gospodarki.</u>
  65 + <u xml:id="u-2.48" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Reforma gospodarcza w handlu zagranicznym wyraża się m.in. w systemie zachęcania producentów do podejmowania produkcji eksportowej, przyjętym na lata 1986—1990 w ramach ogólnych zasad sterowania handlem zagranicznym. System ten, omówiony w przedłożonej obszernej informacji pisemnej, stwarza właściwe ramy do prowadzenia przez Rząd aktywnej, proeksportowej polityki finansowej i inwestycyjnej przez intensyfikowanie oddziaływania jego poszczególnych parametrów. Dodatkowo Rada Ministrów upoważniła także Ministra Handlu Zagranicznego do opracowania projektu uchwały o specjalnym statusie przedsiębiorstwa-eksportera, który byłby nadawany przedsiębiorstwom o wybitnie proeksportowym profilu produkcyjnym.</u>
  66 + <u xml:id="u-2.49" who="#Marszalek">W planie pracy Rządu na najbliższy miesiąc jest także rozpatrzenie propozycji powołania Banku Rozwoju Eksportu. Głównym zadaniem nowego banku ma być udział w finansowaniu przedsięwzięć proeksportowych wykazujących się najkorzystniejszymi wskaźnikami opłacalności sprzedaży.</u>
  67 + <u xml:id="u-2.50" who="#Marszalek">Istotnym składnikiem efektywności polskiego handlu zagranicznego jest sprawność i aktywność aparatu oraz kwalifikacje kadry zatrudnionej przy realizacji wymiany z zagranicą. Spośród wielu kierunków doskonalenia pracy tego aparatu za najważniejsze obecnie należy uznać:</u>
  68 + <u xml:id="u-2.51" who="#Marszalek">Po pierwsze — zapewnienie dostępu do sieci handlu zagranicznego każdemu polskiemu producentowi, który gotów jest podjąć lub rozwinąć opłacalną produkcję eksportową. Celowi temu będzie służyć zwiększenie roli oddziałów terenowych PIHZ, tworzenie regionalnych przedstawicielstw jednostek handlu zagranicznego, nadawanie uprawnień do prowadzenia handlu zagranicznego producentom specjalizującym się w eksporcie, instytutom i ośrodkom naukowo-badawczym.</u>
  69 + <u xml:id="u-2.52" who="#Marszalek">Po drugie — podnoszenie efektywności wymiany w wyniku doskonalenia pracy służb cenowych w resorcie handlu zagranicznego i współpracujących z nim jednostkach zarówno tych, które szkolą kadrę i pracują nad metodologią badań i tworzenia cen, jak i tych, które występują bezpośrednio w sferze obrotu.</u>
  70 + <u xml:id="u-2.53" who="#Marszalek">Po trzecie — zapewnienie odpowiedniej, wysoko wykwalifikowanej kadry dla jednostek gospodarczych, uczestniczących we współpracy z zagranicą, w tym jednostek, które uzyskały niedawno uprawnienia do prowadzenia handlu zagranicznego. Będziemy do tego dążyć przez konsekwentne przestrzeganie kryteriów wymaganych w wykonywaniu zawodu handlowca, przy doborze kadry w handlu zagranicznym, przez kształtowanie postawy politycznej, etycznej i moralnej pracowników, systematyczne doskonalenie zawodowe, a również szersze wykorzystanie energii i inicjatywy młodych pracowników w połączeniu z praktyką i doświadczeniem wypróbowanej już kadry.</u>
  71 + <u xml:id="u-2.54" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Ważnym zadaniem aparatu handlu zagranicznego jest korzystna sprzedaż towarów wyprodukowanych na eksport, zapewnienie wpływów dewizowych i sprawna realizacja potrzebnego importu. O wielkości i dynamice wywozu zadecyduje jednak przede wszystkim ogólne ożywienie i poprawa efektywności w skali całej gospodarki narodowej, poziom techniczny produkcji i stopień jej dostosowania do rynku światowego.</u>
  72 + <u xml:id="u-2.55" who="#Marszalek">Niezbędne jest zrozumienie przez całe społeczeństwo korzyści z handlu zagranicznego, w tym także dla ożywienia gospodarki. Ważne jest stworzenie sprzyjającego klimatu wokół współpracy gospodarczej z zagranicą. Potrzeba taka odnosi się szczególnie do tych kręgów, które zawodowo uczestniczą lub uczestniczyć powinny w obrotach z zagranicą. Właściwe podejście do handlu zagranicznego powinno cechować przede wszystkim kadrę kierowniczą przedsiębiorstw.</u>
  73 + <u xml:id="u-2.56" who="#Marszalek">Aby osiągnąć cel sformułowany w tezach na Zjazd, jakim jest podwojenie udziału eksportu w produkcji przemysłowej, niezbędne jest współdziałanie całej gospodarki i całego społeczeństwa na rzecz rozwoju opłacalnego i nowoczesnego eksportu. Dziękuję za uwagę.</u>
  74 + <u xml:id="u-2.57" who="#Marszalek">### Marszałek:</u>
  75 + <u xml:id="u-2.58" who="#Marszalek">Dziękuję Obywatelowi Ministrowi za przedstawioną informację.</u>
  76 + <u xml:id="u-2.59" who="#Marszalek">Otwieram dyskusję.</u>
  77 + <u xml:id="u-2.60" who="#Marszalek">Głos ma poseł Tadeusz Łodykowski.</u>
  78 + <u xml:id="u-2.61" who="#Marszalek">### Poseł Tadeusz Łodykowski:</u>
  79 + <u xml:id="u-2.62" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Wymiana handlowa Polski z zagranicą jest jednym z podstawowych czynników, które decydują i będą w przyszłości decydować o stanie naszej gospodarki, tempie jej rozwoju, a tym samym o warunkach i poziomie życia całego społeczeństwa. Fakt, iż problemy handlu zagranicznego stały się w dniu dzisiejszym przedmiotem debaty plenarnej, świadczy o tym, iż Sejm przywiązuje do nich szczególnie duże znaczenie.</u>
  80 + <u xml:id="u-2.63" who="#Marszalek">Rozmiary obrotów handlowych z zagranicą, ich struktura i wartość określają miejsce Polski w gospodarce światowej i w międzynarodowym podziale pracy. Określają też stopień udziału naszego kraju w procesach rozwoju całej gospodarki światowej, w procesach postępu cywilizacyjnego i społecznego.</u>
  81 + <u xml:id="u-2.64" who="#Marszalek">Jeśli porównać miejsce, jakie zajmuje Polska w świecie pod względem obszaru, liczby ludności, rozmiarów produkcji czy poziomu dochodu narodowego z miejscem, jakie zajmuje pod względem obrotów handlu zagranicznego, zwłaszcza w przeliczeniu tych obrotów na jednego mieszkańca, łatwo dostrzec ogromną dysproporcję. Jest to dysproporcja między potencjalnymi możliwościami udziału w międzynarodowym podziale pracy a niewielkim stopniem ich wykorzystania. Tkwią więc w potencjale społeczno-gospodarczym naszego kraju wielkie nie wykorzystane możliwości. Rozmiary i charakter obrotów handlowych z zagranicą są odbiciem potrzeb i możliwości gospodarki narodowej, są więc pochodną jej struktury i jednocześnie pochodną stopnia jej dostosowania do wymogów rynku światowego czy wymogów głównych partnerów handlowych.</u>
  82 + <u xml:id="u-2.65" who="#Marszalek">Szybka odbudowa obrotów handlu zagranicznego, zwłaszcza eksportu — po głębokim załamaniu na początku lat osiemdziesiątych — zasługuje na pozytywną ocenę. Zasługuje na taką ocenę tym bardziej, że została osiągnięta w niesprzyjających warunkach zewnętrznych w przypadku obrotów z krajami II obszaru płatniczego. Odbudowa polskiego eksportu została osiągnięta mimo słabej koniunktury na rynkach kapitalistycznych, dyskryminacyjnego traktowania w tym czasie stosunków z naszym krajem przez USA i niektóre inne kraje NATO, stosowania restrykcji ekonomicznych, a zwłaszcza blokady kredytowej oraz nasilających się w wielu krajach kapitalistycznych tendencji protekcjonistycznych, mających na celu ochronę własnej produkcji przed konkurencją z zewnątrz.</u>
  83 + <u xml:id="u-2.66" who="#Marszalek">W kształtowaniu obrotów handlowych z zagranicą osiągnięto jednocześnie pewne pułapy czy raczej pewne granice: górną granicę, jeśli chodzi o możliwości eksportu niektórych tradycyjnych dla naszego handlu artykułów, takich, jak np. węgiel, siarka, miedź czy niektóre artykuły rolno-spożywcze, i dolną granicę, jeśli chodzi o rozmiary importu. Dalsze zmniejszanie importu musiałoby oznaczać zahamowanie rozwoju gospodarczego, zaś zwiększenie importu może nastąpić jedynie drogą wzrostu eksportu i to jest główny, strategiczny cel handlu zagranicznego na lata najbliższe i na okres dalszy. Podkreślił to przed chwilą w swoim wystąpieniu Minister Handlu Zagranicznego.</u>
  84 + <u xml:id="u-2.67" who="#Marszalek">Istotne zwiększenie zdolności eksportowej naszej gospodarki staje się współcześnie jednym z podstawowych warunków jej dalszego rozwoju. Cel ten formułuje również w swoim — poddanym ogólnonarodowej dyskusji — projekcie programu Polska Zjednoczona Partia Robotnicza, której Klub Poselski mam zaszczyt reprezentować. W tekście tego dokumentu akcentuje się konieczność istotnego przyśpieszenia tempa rozwoju eksportu. Powinno ono wyprzedzać tempo wzrostu produkcji i tempo wzrostu dochodu narodowego. Wskazuje się jednocześnie w projekcie programu, jak i w tezach zjazdowych, przyjętych na XXV Plenum Komitetu Centralnego partii, na konkretne kierunki i zakres działań, których realizacja umożliwi osiągnięcie tego celu.</u>
  85 + <u xml:id="u-2.68" who="#Marszalek">Główne i podstawowe możliwości wzrostu eksportu wiążą się ze zmianami w strukturze gospodarki narodowej i wynikającymi z tego zmianami w strukturze handlu zagranicznego. Bez zmiany struktury obrotów handlowych z zagranicą nie można będzie osiągnąć istotnego polepszenia miejsca Polski w międzynarodowym podziale pracy i zwiększenia tym samym korzyści z tego udziału płynących. Struktura dotychczasowa polskiego eksportu i importu jest rezultatem wieloletniego kształtowania struktury przemysłu i podstawowych proporcji w naszej gospodarce. Niemałą rolę w kształtowaniu tej struktury i tych proporcji odegrały tendencje autarkiczne w gospodarce, narzucone Polsce i innym krajom socjalistycznym przez USA i niektóre kraje kapitalistyczne w okresie zimnej wojny pierwszej połowy lat pięćdziesiątych. Podobną rolę odgrywają współcześnie restrykcje i dyskryminacyjne akty stosowane przez te same państwa.</u>
  86 + <u xml:id="u-2.69" who="#Marszalek">Proces kształtowania struktury gospodarki narodowej, a zwłaszcza proces zmian w tej strukturze jest procesem wieloletnim. Jego skala i tempo zależą od wielu czynników ekonomicznych i społecznych, które muszą być brane pod uwagę. Ale jest to proces konieczny. Od niego zależy intensyfikacja rozwoju gospodarczego, nadrobienie opóźnień w tym rozwoju i pełniejsze czerpanie korzyści z udziału Polski w międzynarodowym podziale pracy.</u>
  87 + <u xml:id="u-2.70" who="#Marszalek">Kierunki zmian w strukturze gospodarki są bardzo precyzyjnie określone w projekcie programu PZPR. Powinny one przynieść w rezultacie unowocześnienie produkcji w wybranych dziedzinach przemysłu, osiągnięcie poziomu odpowiadającego najnowszym tendencjom światowym i tym samym spowodować zwiększenie eksportu wyrobów przemysłu przetwórczego, przede wszystkim przemysłu elektromaszynowego. Zapoczątkowanie tych przemian znajduje już odbicie we wskaźnikach planu obrotów tej grupy towarowej i na rok bieżący, i w pracach nad planem wieloletnim do roku 1990. Największy wzrost eksportu ma nastąpić w tej właśnie grupie towarowej.</u>
  88 + <u xml:id="u-2.71" who="#Marszalek">Istotną rolę w kształtowaniu pożądanych wielkości i struktury handlu zagranicznego powinna odgrywać reforma gospodarcza, a więc przede wszystkim systemy ekonomiczno-finansowe które mają wpływ m.in. na kształtowanie proporcji między produkcją na eksport a produkcją na rynek wewnętrzny. Są w tej dziedzinie istotne osiągnięcia i zgromadzono niemało doświadczeń. Jednocześnie przy formułowaniu ocen funkcjonowania tych systemów często podkreśla się krytycznie, że nie zawsze działają one dość skutecznie, że nie zawsze stymulują wzrost produkcji eksportowej przez producentów. Zwraca się też uwagę, że brak jest niekiedy konsekwencji we wdrażaniu słusznych rozwiązań systemowych. Sądzę, iż przy formułowaniu ocen w tym zakresie trzeba mieć na uwadze i to, że stosowanie takich narzędzi polityki gospodarczej w stosunku do handlu zagranicznego, jak kurs walutowy, ulgi podatkowe czy inne formy finansowego wspierania eksportu — nie ogranicza się w skutkach wyłącznie do sfery handlu zagranicznego, ale oddziałuje na wiele procesów zachodzących w gospodarce: na poziom cen wewnętrznych, stopień inflacji, ogólną sytuację pieniężno-rynkową. Istnieją więc czynniki ograniczające swobodę manewru w operowaniu tymi narzędziami stymulującymi eksport, a wynikają one z ogólnego stanu gospodarki i wielu uwarunkowań społecznych.</u>
  89 + <u xml:id="u-2.72" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Jak wynika z materiałów przedstawionych przez resort handlu zagranicznego, przygotowanych na dzisiejsze posiedzenie Sejmu, 60% wartości eksportu polskiej produkcji przemysłowej pochodzi z zaledwie 5% całkowitej liczby przedsiębiorstw produkcyjnych. Wynika z tego, że ogromna większość zakładów produkcyjnych w przemyśle nie styka się w ogóle z eksportem, nie ma bezpośredniego kontaktu z rynkiem światowym, z jego wymaganiami i standardami. Podobne relacje występują w przemyśle kluczowym, drobnej wytwórczości i w rzemiośle. I w tym z pewnością można upatrywać jedną z przyczyn niskiej jakości wielu wyrobów przemysłowych, nie poddawanych weryfikacji międzynarodowej wymiany handlowej, a przeznaczanych wyłącznie na rynek wewnętrzny, który przy ciągle nie zaspokojonym popycie, nie stwarza tak wysokich wymogów jakościowych jak produkcja na eksport. Przy trwałym, powszechnym i odpowiednio wysokim udziale produkcji eksportowej w naszym przemyśle zaniknąć powinna w perspektywie różnica jakościowa między produkcją na eksport a produkcją na rynek wewnętrzny. Jakże często jeszcze mamy do czynienia z tendencją zgoła odwrotną — niska jakość produkcji, kierowanej głównie na rynek wewnętrzny, ma negatywny wpływ na produkcję eksportową, obniża jej jakość, zmniejsza konkurencyjność polskich wyrobów na rynkach zagranicznych, pogarsza efektywność eksportu, może prowadzić do utraty rynków zbytu. Zjawiska takie ograniczają tym samym możliwości importu. Jeśli przyjąć, że od importu zależy często poziom jakościowy wyrobu finalnego w przemyśle, to łatwo wyciągnąć wniosek, iż bez znacznego zwiększenia liczby przedsiębiorstw przemysłowych produkujących na eksport oraz liczby kooperujących z przedsiębiorstwami eksportującymi trudno będzie osiągnąć istotny postęp w podnoszeniu na wyższy poziom jakości wyrobów.</u>
  90 + <u xml:id="u-2.73" who="#Marszalek">Jednocześnie występuje w przemyśle swoiste rozproszenie produkcji eksportowej. Wyraża się to w wielu wypadkach zbyt małą skalą produkcji tych wyrobów, których eksport można by zwiększyć, bo jest na nie popyt na rynkach zagranicznych. Zbyt mała skala produkcji powoduje niewykorzystanie szans eksportowych, zwiększa z reguły jednostkowe koszty wyrobów i tym samym obniża efektywność eksportu. I w tym wypadku zmianę tego stanu rzeczy może przynieść restrukturalizacja przemysłu, a więc skupienie wysiłków na rozwoju w pierwszej kolejności zdolności produkcyjnych tych producentów, których wyroby cieszą się popytem na rynku międzynarodowym, przy jednoczesnym stopniowym eliminowaniu produkcji takich wyrobów, które nie mają szans na tym rynku bądź też ich eksport jest nieopłacalny czy mało efektywny.</u>
  91 + <u xml:id="u-2.74" who="#Marszalek">Właściwe i precyzyjne określenie kierunków rozwoju produkcji eksportowej w obrotach z krajami socjalistycznymi umożliwiają wieloletnie formy współpracy, doskonalone systematycznie w Radzie Wzajemnej Pomocy Gospodarczej. Najważniejszym partnerem handlowym Polski jest i pozostanie Związek Radziecki. Znaczenie współpracy gospodarczej z ZSRR, opartej na trwałych i stabilnych podstawach, uwidoczniło się z pełną wyrazistością w ostatnich latach. Współpraca gospodarcza z ZSRR powinna stać się i w przyszłości podstawową dźwignią rozwoju i unowocześnienia wielu działów polskiej gospodarki. Przyjęte na XXVII Zjeździe KPZR kierunki intensywnego rozwoju i modernizacji gospodarki radzieckiej stwarzają dla Polski z jednej strony trwałe podstawy wzrostu wymiany handlowej, z drugiej zaś strony stymulować z pewnością będą wzrost wymogów jakościowych w stosunku do polskich eksporterów, rozszerzenie możliwości kooperacyjnych, celowość i niezbędność podejmowania produkcji nowych, bardziej nowoczesnych wyrobów, i to w grupie najbardziej nas interesującej, tj. maszyn i urządzeń, a więc wyrobów o wysokim stopniu przetworzenia.</u>
  92 + <u xml:id="u-2.75" who="#Marszalek">Polska zainteresowana jest rozszerzeniem współpracy gospodarczej i wymiany handlowej z krajami zachodnimi w oparciu o zasady równości, partnerstwa i wzajemnych korzyści. Strona polska chce wywiązywać się z przyjętych zobowiązań bieżącej obsługi zadłużenia wobec krajów kapitalistycznych przede wszystkim przez intensyfikację eksportu. Stosowane restrykcje i ograniczenia osłabiają, a niekiedy wręcz niweczą możliwości wzrostu eksportu. Coraz liczniejsze są wprawdzie oznaki pozytywnych zmian w stosunku do Polski, zwłaszcza ze strony niektórych państw Europy zachodniej, ale proces ten przebiega zbyt wolno, ażeby można było już teraz mówić o pozytywnych jego skutkach.</u>
  93 + <u xml:id="u-2.76" who="#Marszalek">W obrotach z krajami rozwijającymi się istnieją również możliwości umacniania i rozszerzania współpracy gospodarczej. Możliwości te zwiększyć może z pewnością wzbogacenie polskiej oferty eksportowej.</u>
  94 + <u xml:id="u-2.77" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Stan współpracy gospodarczej Polski z zagranicą, w tym zwłaszcza rozmiary i struktura obrotów handlowych, zależą przede wszystkim od tych możliwości, jakie w tym zakresie stwarza kondycja całej gospodarki kraju — rozmiary i struktura produkcji, poziom zaspokojenia potrzeb społeczeństwa w różnorakich dziedzinach życia. Nie oznacza to jednak, że wyłącznie w tej sferze szukać należy nie wykorzystanych jeszcze możliwości większego wpływu handlu zagranicznego na wzrost gospodarczy kraju. Nie są z pewnością wykorzystane wszystkie możliwości wzrostu eksportu, jakie tkwią w samym przemyśle, a więc u producentów. Nierzadko podawane są przykłady nieracjonalnego importu. Ponoszone są straty na skutek złej jakości eksportowanych towarów czy zbyt długich cyklów produkcyjnych, czy cyklów dostaw. Zbyt małą wagę przywiązuje się do rozwoju eksportu usług, w tym zwłaszcza tranzytu. Aparat handlu zagranicznego nie zawsze jest dostatecznie elastyczny i dostosowany do wymogów partnerów pracujących w innych warunkach organizacyjnych, systemowych czy ustrojowych.</u>
  95 + <u xml:id="u-2.78" who="#Marszalek">Bywają wypadki, iż poziom merytoryczny przedstawicielstw i placówek handlowych za granicą budzi zastrzeżenia organów nadzorujących czy kontrolnych. Współpraca między przedsiębiorstwami handlu zagranicznego i przemysłu nie zawsze jest wysoko i zgodnie oceniana przez obydwie strony. Mechanizmy ekonomiczno-finansowe dotyczące handlu zagranicznego nie zawsze są konsekwentnie wcielane w życie lub w miarę potrzeb odpowiednio rewidowane i modyfikowane.</u>
  96 + <u xml:id="u-2.79" who="#Marszalek">Listę negatywnych zjawisk występujących w mechanizmach funkcjonowania i obsługi obrotów handlowych z zagranicą można byłoby jeszcze wydłużyć. Każda pozycja tej listy to nie wykorzystane możliwości. Ich skala i ciężar gatunkowy są różne, ale w sumie tworzą istotną rezerwę w mechanizmach finansowych, organizacyjnych, systemie bodźców czy ich braku.</u>
  97 + <u xml:id="u-2.80" who="#Marszalek">Ujemne zjawiska występujące w handlu zagranicznym powinny być dostrzegane i oceniane we właściwych proporcjach. Są one marginesem w stosunku do całości obrotów, tak jak występujące niekiedy przejawy braku kompetencji pojedynczych osób są tylko marginesem trudnej i odpowiedzialnej pracy 30-tysięcznej rzeszy pracowników polskiego handlu zagranicznego, zaś luki w rozwiązaniach systemowych czy brak dostatecznej konsekwencji we wdrażaniu niektórych elementów tych rozwiązań nie podważają generalnego kierunku reformy gospodarczej w handlu zagranicznym. Sprawy te powinny być przedmiotem stałej troski resortu handlu zagranicznego i Rządu: są one często przedmiotem dyskusji komisji sejmowych, są przedmiotem indywidualnego zainteresowania i troski posłów.</u>
  98 + <u xml:id="u-2.81" who="#Marszalek">W imieniu Klubu Poselskiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej pragnę wyrazić poparcie dla kierunków prac Rządu zaprezentowanych dziś przez Ministra Handlu Zagranicznego oraz wyrazić nadzieję, iż problemy współpracy gospodarczej z zagranicą, w tym zwłaszcza problemy handlu zagranicznego, będą i w przyszłości zajmować należne miejsce w pracach Sejmu i jego organów. Członkowie Klubu, który mam zaszczyt reprezentować, deklarują gotowość do uczestniczenia w tych pracach.</u>
  99 + <u xml:id="u-2.82" who="#Marszalek">### Marszałek:</u>
  100 + <u xml:id="u-2.83" who="#Marszalek">Głos ma poseł Bogdan Królewski.</u>
  101 + <u xml:id="u-2.84" who="#Marszalek">### Poseł Bogdan Królewski:</u>
  102 + <u xml:id="u-2.85" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Jednym z zasadniczych celów polityki gospodarczej naszego kraju w najbliższych latach musi być istotne zwiększenie udziału w międzynarodowym podziale pracy. Jest to jeden z podstawowych kierunków rozwiązania naszych problemów społeczno-gospodarczych, droga szybkiego wzrostu i unowocześniania produkcji, a tym samym ożywienia całej gospodarki. Osiągać to będziemy przez szeroki rozwój współpracy z krajami RWPG, a szczególnie Związkiem Radzieckim. Pamiętajmy, że rozwój i intensyfikowanie tej współpracy umożliwiły nam szybciej przezwyciężyć recesję gospodarczą lat 198—1982 i odzyskać w ostatnich latach dawną pozycję.</u>
  103 + <u xml:id="u-2.86" who="#Marszalek">Słusznie zakłada się dynamiczny wzrost wymiany towarowej ze Związkiem Radzieckim, umożliwiający odzyskanie przez Polskę drugiego miejsca wśród krajów socjalistycznych w obrotach z tym krajem. Godny podkreślenia jest fakt, iż Związek Radziecki będzie głównym dostawcą surowców i materiałów, natomiast zawarte umowy i porozumienia stwarzają możliwości znacznego zwiększenia eksportu wyrobów gotowych. Przewiduje się również wzrost o ponad 1/3 obrotów z pozostałymi europejskimi krajami socjalistycznymi. Polityka ta jest sprawdzona w ponad 40-letnim okresie historii naszego kraju i potwierdzona w najtrudniejszym czasie dla naszego państwa. Polityka ta jest zgodna z założeniami programowymi X Zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i decyzjami podjętymi na XXVII Zjeździe KPZR. Zjednoczone Stronnictwo Ludowe jako sojusznik partii współdziałało i współdziała w tworzeniu i realizacji tej polityki.</u>
  104 + <u xml:id="u-2.87" who="#Marszalek">Świat wkracza obecnie w kolejny etap rewolucji technicznej. Następuje szybki rozwój automatyki, elektroniki, informatyki. Rozpowszechnia się technologie energo-i materiałooszczędne. W krajach wysoko rozwiniętych walka konkurencyjna rozgrywa się w zakresie jakości i efektywności. Są to główne uwarunkowania zewnętrzne, z którymi trzeba się liczyć, programując rozwój naszej gospodarki i jej miejsce w międzynarodowym podziale pracy. Słusznie stwierdził w swoim wystąpieniu Minister Andrzej Wójcik, iż wymaga to podjęcia skutecznych działań strategicznych, wymuszających proeksportowy rozwój naszej gospodarki narodowej. Chodzi o taki sposób działania, którego celem jest zdobycie wyższego i trwałego miejsca Polski na rynku międzynarodowym. Strategia proeksportowego rozwoju gospodarki narodowej zmierzać powinna w trzech kierunkach.</u>
  105 + <u xml:id="u-2.88" who="#Marszalek">Pierwszy z nich — to dalsze doskonalenie mechanizmu funkcjonowania gospodarki, co powinno zapewniać osiągnięcie wysokiej efektywności gospodarowania, stwarzać możliwości szybkiego reagowania na sytuację zarówno wewnątrz przedsiębiorstwa, jak i na zewnątrz.</u>
  106 + <u xml:id="u-2.89" who="#Marszalek">Drugi kierunek — to wybór i wspieranie specjalizacji eksportowej w naszej gospodarce, m.in. przez restrukturalizację przemysłu.</u>
  107 + <u xml:id="u-2.90" who="#Marszalek">Trzeci — to nadanie odpowiedniej roli importowi w rozwoju gospodarczym kraju.</u>
  108 + <u xml:id="u-2.91" who="#Marszalek">Reforma gospodarcza stwarza — przynajmniej w zasadniczym zarysie — warunki sprzyjające osiągnięciu poprawy efektywności gospodarowania. Jej rozwiązania zbyt jednak słabo uwzględniają wzajemne powiązania między rozwojem proeksportowym a rozwojem proefektywnościowym. Brak tych zależności jest główną przyczyną niepowodzeń w dotychczasowym kształtowaniu naszych powiązań z rynkiem międzynarodowym. Ilustruje to dość powszechna w polskich przedsiębiorstwach tendencja do poprzestawania na takim poziomie eksportu, który — przez system odpisów dewizowych — wystarcza na zaspokojenie własnych, bieżących potrzeb importowych.</u>
  109 + <u xml:id="u-2.92" who="#Marszalek">Przedsiębiorstwa zbyt słabo interesują się także postępem w dziedzinie innowacji, a tam, gdzie ma miejsce wdrożenie produkcji nowych wyrobów, trwa to zdecydowanie za długo. Często narzekamy, że oferta eksportowa nie jest wystarczająco bogata, że zarówno ilość, jak i przede wszystkim jakość naszych wyrobów nie jest konkurencyjna i z tego powodu nie tylko nie zdobywamy nowych rynków, ale i tracimy już zdobyte. Świat nie czeka i nie będzie czekał na spóźnialskich, wkraczać będzie w nowy etap postępu naukowo-technicznego. Nasza socjalistyczna gospodarka musi na to wyzwanie odpowiedzieć dostosowaniem się do współczesnych wymogów handlu i wymiany towarowej. By tego dokonać, musimy dostosować strukturę produkcji przemysłowej i rolnej do potrzeb najbardziej wymagającego, międzynarodowego rynku, na którym wzmaga się konkurencja.</u>
  110 + <u xml:id="u-2.93" who="#Marszalek">Potrzeba doskonalenia struktury i jakości produkcji nie wynika jedynie z potrzeb handlu zagranicznego. Konieczność ta jest związana także z rynkiem wewnętrznym i całą gospodarką — im lepsza i bogatsza będzie produkcja rynkowa, tym łatwiej będziemy mogli sprzedawać za granicą. Polskie przedsiębiorstwa wykazują ponadto większe zainteresowanie „łatwym” rynkiem krajowym niż rynkami zagranicznymi. Produkcja na rynek krajowy, będąc pierwszym weryfikatorem produkcji i podejmowanych w związku z nią działań przez przemysł, jest zawsze podstawą siły eksportowej każdej gospodarki. Jeśli rynek ten jest jednak zdeformowany, jeśli charakteryzuje się brakiem konkurencji, wówczas stanowi poważną barierę rozwoju eksportu.</u>
  111 + <u xml:id="u-2.94" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Nadal aktualne jest pytanie, jak wykorzystać słuszne założenia w rozwoju specjalizacji eksportowych. Decydować o tym będzie kadra kierownicza, menadżerowie przemysłu, ich postawy i zrozumienie istoty polityki państwa w tym zakresie. Na tym tle trudno zrozumieć stwierdzenie zawarte w dostarczonych nam materiałach, że jeszcze obecnie na rok bieżący istnieje luka w planowanym eksporcie takich wyrobów, jak: soda bezwodna i kaustyczna, polichlorek winylu, farmaceutyki, tarcica i meble. Podważa to nie po raz pierwszy realność planów eksportu. Dynamika eksportu założona na lata 1986—1990 powinna być wyższa niż dochodu narodowego i produkcji przemysłowej. Jest to zadanie trudne, ale musi być zrealizowane. Szczególnie ważne jest zwiększenie udziału w eksporcie przemysłu elektromaszynowego.</u>
  112 + <u xml:id="u-2.95" who="#Marszalek">Restrukturalizacja przemysłu oraz stałe wdrażanie postępu naukowo-technicznego powinny zajmować nadrzędną pozycję w stosunku do innych długofalowych programów gospodarczych. Proeksportowa orientacja musi przejawiać się również w polityce inwestycyjnej, zatrudnienia, płac, dochodów, cen itd. Jest to niezbędny warunek pobudzenia wzrostu eksportu i stworzenia specjalizacji eksportowej w naszej gospodarce. Należy więc działać także na rzecz restrukturalizacji naszego myślenia.</u>
  113 + <u xml:id="u-2.96" who="#Marszalek">Obywatele Posłowie! Specjalizacja w eksporcie powinna obejmować zarówno ważne dziedziny przyszłości, a więc w przypadku naszej gospodarki zupełnie nowe, jak też — a może przede wszystkim — te, w których osiągnięto już istotne sukcesy na rynku międzynarodowym. Do tych ostatnich należy zaliczyć artykuły rolno-spożywcze.</u>
  114 + <u xml:id="u-2.97" who="#Marszalek">Ocena obecnego stanu i rozwoju gospodarki żywnościowej wskazuje na duże możliwości wydatnego wzrostu eksportu rolno-spożywczego, eksportu — co szczególnie chciałbym podkreślić — produktów odnawialnych. Dynamizacja handlu zagranicznego produktami rolno-spożywczymi, w tym zwłaszcza eksportu, jest nie tylko warunkiem poprawy sytuacji płatniczej kraju, jest także czynnikiem zwiększenia i lepszego wykorzystania potencjału wytwórczego gospodarki żywnościowej i jej unowocześnienia.</u>
  115 + <u xml:id="u-2.98" who="#Marszalek">Eksport rolno-spożywczy zajmuje obecnie II miejsce w wywozie towarów z Polski — po surowcach i przemyśle elektromaszynowym. Ujemne saldo obrotu artykułami rolno-spożywczymi zmniejsza się z roku na rok. Od 1981 r. spada z ponad 2 mld dolarów do około 60 mln dolarów w 1985 r., a więc ponad 36 razy. Uzyskanie tych efektów trwało blisko 3 razy krócej niż zaplanowano. Wymowa tych faktów wskazuje wyraźnie, że w polityce gospodarczej powinniśmy stale wspierać eksport artykułów spożywczych. Dowodzi tego przykład tak małego kraju jak Holandia, gdzie na jednego mieszkańca przypada 20 arów ziemi, a dodatnie saldo obrotu artykułami rolno-spożywczymi wynosi około 5 mld dolarów.</u>
  116 + <u xml:id="u-2.99" who="#Marszalek">Klub Poselski ZSL, opowiadając się za aktywizacją handlu zagranicznego produktami rolno-spożywczymi, uważa, iż tendencja ta powinna mieć charakter trwały i długookresowy. Aby doszło jednak do rozwoju eksportu rolno-spożywczego musi on stać się integralnym składnikiem polityki rolnej. Podstawą jego musi być wysokojakościowa i odpowiednio duża produkcja. W tym celu nieodzowna jest specjalizacja eksportowa produkcji rolnej i przemysłu spożywczego.</u>
  117 + <u xml:id="u-2.100" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Specyfika eksportu artykułów rolno-spożywczych wymaga innych systemowych rozwiązań, wynikających między innymi ze względnej nadwyżki podaży nad popytem. Aktualnie podstawowym bodźcem skłaniającym przedsiębiorstwa przemysłu rolno-spożywczego do produkcji eksportowej są odpisy dewizowe. Należy jednak zrezygnować z uznaniowego charakteru stawki odpisu dewizowego. W rezultacie ceny na rynkach światowych są często znacznie niższe od cen na rynkach wewnętrznych. Produkty rolnictwa są tanio sprzedawane, ale również mogą być tanio kupowane.</u>
  118 + <u xml:id="u-2.101" who="#Marszalek">Rozwój eksportu produktów rolno-spożywczych wymagać będzie obniżki kosztów, poprawy jakości, znacznie lepszych opakowań. Należy również wykorzystywać obroty transakcyjne, aby za towary eksportowane korzystnie nabywać produkty i wyroby, surowce niezbędne na zaopatrzenie gospodarki i rynku. Umożliwi to zwiększenie obrotu zagranicznego tymi artykułami i poprawi efektywność handlu.</u>
  119 + <u xml:id="u-2.102" who="#Marszalek">W większym stopniu powinniśmy korzystać z doświadczenia I Targów Rolno-Przemysłowych w Poznaniu — „Pol-Agra”, które udowodniły, że Polska ma trwałe szanse rozwoju eksportu rolno-spożywczego. Do osiągnięcia tego celu konieczne jest jednak uwzględnienie w szerszym stopniu wszelkich form i współpracy zarówno z krajami socjalistycznymi, jak również z krajami kapitalistycznymi.</u>
  120 + <u xml:id="u-2.103" who="#Marszalek">Ważnym bodźcem do rozszerzenia eksportu produktów rolnych powinny być dopłaty dla rolników produkujących na eksport. Ma to już obecnie zastosowanie przy eksporcie koni, bydła rzeźnego i owiec. Wpłynie to również na rozszerzenie specjalizacji produkcji na eksport.</u>
  121 + <u xml:id="u-2.104" who="#Marszalek">Kolejne kierunki działań wiążą się z rozwojem inwestycji zwiększających moce produkcyjne w przemysłach rolno-spożywczych i opakowań oraz rozszerzających infrastrukturę w sferze handlu zagranicznego tymi towarami.</u>
  122 + <u xml:id="u-2.105" who="#Marszalek">Rozwój i modernizacja produkcji nabierają szczególnego znaczenia ze względu na ostre reguły gry na międzynarodowym rynku żywności. Na sukces liczyć mogą jedynie producenci mający niskie koszty i sprzedający towary wysokiej jakości.</u>
  123 + <u xml:id="u-2.106" who="#Marszalek">Kolejny kierunek działań wiąże się z doskonaleniem organizacji produkcji i handlu artykułami rolno-spożywczymi. Wzrostowi produkcji rolnej na cele eksportowe musi przede wszystkim towarzyszyć zdecydowana poprawa organizacji skupu. Chodzi tu także o takie kwestie, jak rozwój kontraktacji, realizowany na zlecenie przedsiębiorstw handlu zagranicznego — na przykład przez udział zleceniodawców w zapewnieniu dostaw środków produkcji, technologii, opakowań — a także dostosowanie zdolności magazynowych do właściwego przechowywania towarów.</u>
  124 + <u xml:id="u-2.107" who="#Marszalek">W miarę rozwoju eksportu i poprawy bilansu płatniczego odpowiednia polityka importowa powinna sprzyjać unowocześnieniu przemysłu i jego restrukturalizacji.</u>
  125 + <u xml:id="u-2.108" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Proponowane przedsięwzięcia handlu zagranicznego są zgodne z założeniami reformy gospodarczej. Pozwalają one, sądzimy, na przełamanie istniejących barier eksportowych i importowych oraz umożliwią ożywienie przemian jakościowych i strukturalnych naszej gospodarki. W ostatecznym efekcie powinny one przynieść przyspieszenie rozwoju współpracy i wymiany z krajami socjalistycznymi oraz pozytywne zmiany w wymianie wolnodewizowej. Klub Poselski ZSL w pełni popiera te rozwiązania.</u>
  126 + <u xml:id="u-2.109" who="#Marszalek">Musimy jednocześnie zdać sobie sprawę z faktu, że omawiane dziś cele handlu zagranicznego możemy osiągnąć wysiłkiem całej gospodarki i wszystkich ludzi pracy. Wyrażamy przekonanie, że uchwała nr 178 z 1985 r. Rady Ministrów o zadaniach i warunkach realizacji Centralnego Planu Rocznego na rok bieżący stworzy zarówno prawne, jak i ekonomiczne przesłanki do proeksportowej modernizacji przemysłu również w latach następnych. Sądzimy, że Narodowy Plan Społeczno-Gospodarczy, który uchwalać będziemy w drugim półroczu, stworzy dalsze proeksportowe stymulatory.</u>
  127 + <u xml:id="u-2.110" who="#Marszalek">Uważamy, że Polska bez dynamicznego wzrostu eksportu nie osiągnie szybkiego rozwoju i unowocześnienia gospodarki oraz równowagi pieniężno-rynkowej. We wzroście eksportu widzimy jedyną możliwość importu na miarę planowanego rozwoju gospodarki, a także możliwość obsługi zagranicznego zadłużenia i poprawy sytuacji finansowo-kredytowej Polski za granicą. Przewartościowania wymaga polityka zakupu dóbr inwestycyjnych tak, aby tworzyła ona trwałe powiązania specjalistyczne i kooperacyjne.</u>
  128 + <u xml:id="u-2.111" who="#Marszalek">Zjednoczone Stronnictwo Ludowe i jego Klub Poselski, zgodnie z uchwałami IX Kongresu ZSL oraz X Plenum NK, w swojej działalności dołożą maksimum wysiłku, aby przedstawiony dziś przez Ministra Andrzeja Wójcika program rozwoju handlu zagranicznego, zwłaszcza w eksporcie artykułów rolno-spożywczych, był rytmicznie i w pełni realizowany. Dziękuję za uwagę.</u>
  129 + <u xml:id="u-2.112" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  130 + <u xml:id="u-2.113" who="#Marszalek">### Marszałek:</u>
  131 + <u xml:id="u-2.114" who="#Marszalek">Obecnie zarządzam 30-minutową przerwę w obradach.</u>
  132 + <u xml:id="u-2.115" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 10 min. 55 do godz. 11 min. 35)</u>
  133 + <u xml:id="u-2.116" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Mieczysław Rakowski:</u>
  134 + <u xml:id="u-2.117" who="#Marszalek">Wznawiam obrady.</u>
  135 + <u xml:id="u-2.118" who="#Marszalek">Kontynuujemy dyskusję nad informacją przedstawioną przez Ministra Handlu Zagranicznego.</u>
  136 + <u xml:id="u-2.119" who="#Marszalek">Głos ma poseł Tadeusz Stadniczeńko.</u>
  137 + <u xml:id="u-2.120" who="#Marszalek">### Poseł Tadeusz Stadniczeńko:</u>
  138 + <u xml:id="u-2.121" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Podjęcie na dzisiejszym posiedzeniu problematyki handlu zagranicznego i współpracy gospodarczej z zagranicą Klub Poselski Stronnictwa Demokratycznego uznaje za ze wszech miar ważne i aktualne. Najtrudniejsze bowiem zadania w realizacji CPR w roku bieżącym, jak i Narodowego Planu Społeczno-Gospodarczego na lata 1986—1990, ma handel zagraniczny, będący soczewką problemów całej gospodarki i jej efektywności. Ocena ta wynika zarówno z analizy handlu zagranicznego, jak i z dotychczasowych rezultatów wymiany z zagranicą.</u>
  139 + <u xml:id="u-2.122" who="#Marszalek">Rozwój gospodarczy kraju w ubiegłych czterech latach był silnie zdeterminowany przez wymianę handlową z zagranicą oraz stosunki płatnicze zarówno z krajami socjalistycznymi, jak i kapitalistycznymi. Po dużym załamaniu eksportu w latach 1980—1981 nastąpił jego wzrost, dzięki czemu już w roku 1984 przekroczył on poziom osiągnięty w roku 1979 i charakteryzował się wyższą dynamiką niż dynamika produkcji przemysłowej oraz dochodu narodowego. W roku ubiegłym jednak dynamika ta uległa poważnemu osłabieniu głównie na skutek spadku eksportu do obszaru wolnodewizowego i była po raz pierwszy w całym okresie niższa zarówno od wzrostu produkcji przemysłowej, jak i dochodu narodowego. Ta niepomyślna sytuacja powstała na skutek wyczerpania już prostych rezerw wzrostu eksportu do krajów kapitalistycznych, tj. zwiększenia wywozu surowców, głównie węgla oraz artykułów rolno-spożywczych i utrzymującej się tendencji spadku eksportu wyrobów elektromaszynowych na te rynki.</u>
  140 + <u xml:id="u-2.123" who="#Marszalek">Jeżeli chodzi o import, to po poważnym ograniczeniu w latach 1981—1982 głównie na skutek spadku eksportu, ograniczenia kredytów z krajów kapitalistycznych, restrykcji gospodarczych oraz zmiany salda handlowego z ujemnego na dodatnie, począwszy od 1983 roku wzrastał on systematycznie. Umożliwiło to zwiększone zasilanie produkcji krajowej i wpływało na jej przyrost z roku na rok.</u>
  141 + <u xml:id="u-2.124" who="#Marszalek">W roku ubiegłym, pomimo spadku eksportu na rynki kapitalistyczne, import z tych krajów wzrósł znacznie, co było możliwe jedynie w sytuacji obniżenia dodatniego salda handlowego zarówno w stosunku do lat ubiegłych, jak i założeń planu. Trzeba jednak wyraźnie podkreślić, że podjęta od roku 1982 obsługa naszego zadłużenia powoduje, że pomimo wyższego obecnie poziomu eksportu niż w okresie przedkryzysowym, poziom importu z krajów kapitalistycznych jest o ponad 30% niższy niż w tym okresie, co jest przyczyną niższego niż w końcu lat osiemdziesiątych poziomu produkcji przemysłowej, dochodu narodowego, a w tym spożycia. Pokazuje to — jak wielkim obciążeniem dla gospodarki jest obsługa zadłużenia, jak ważny to czynnik ograniczający możliwości rozwoju gospodarki.</u>
  142 + <u xml:id="u-2.125" who="#Marszalek">Współpraca z krajami socjalistycznymi w zasadniczym stopniu umożliwiła w tej sytuacji rozwój gospodarczy kraju w ostatnich latach. Tempo eksportu i importu jest od kilku lat równomierne i rosnące. Jednakże poziom importu ze Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich przewyższa wielkość eksportu na ten rynek, co jest tylko możliwe dzięki kredytom otrzymywanym ze Związku Radzieckiego na bardzo korzystnych warunkach. Trzeba jednak mieć pełną świadomość, że nasze zadłużenie w krajach socjalistycznych, a głównie w Związku Radzieckim, rośnie i wyniosło na koniec ub. roku 5,6 mld rubli. Choć obsługę tego zadłużenia podejmiemy dopiero po roku 1990, dzięki przychylności i zrozumieniu naszych trudności przez kierownictwo radzieckie, to rozwój potencjału eksportowego musi uwzględniać już dziś te zobowiązania.</u>
  143 + <u xml:id="u-2.126" who="#Marszalek">O ile wzrost naszego zadłużenia w krajach socjalistycznych wynikał z utrzymywania ujemnego salda handlowego z tymi krajami, to odnotowany w 1985 r. wzrost zadłużenia w krajach kapitalistycznych — do 29,5 mld dolarów, miał miejsce w sytuacji dodatniego salda handlowego w obrotach z tymi krajami oraz wysokiej obsługi zadłużenia wolnodewizowego. I Należy w związku z tym podkreślić, że Polska, mimo szczególnie trudnej sytuacji w handlu zagranicznym w 1985 roku, utrzymała wysoką stopę obsługi zadłużenia, która w okresie 1983—1985 oscylowała na poziomie ok. 29% wartości wpływów z eksportu towarów oraz salda usług i przekazów pieniężnych z obszaru wolnodewizowego. Trwająca od 1982 r. obsługa długu, polegająca na częściowej tylko spłacie należnych odsetek, oznaczała jednak w tym okresie odpływ z kraju kapitału wartości ponad 6 mld dolarów, co wpłynęło poważnie na mniejszy poziom spożycia, inwestycji oraz tempo wzrostu gospodarczego.</u>
  144 + <u xml:id="u-2.127" who="#Marszalek">Jest oczywiste, że tylko wysokie tempo produkcji eksportowej może być zasadniczym czynnikiem zdynamizowania gospodarki i obsługi zadłużenia. Akcentując wagę eksportu, trzeba jednak wskazać, że wpływ na to mają także zasady rozwiązywania problemu zadłużenia Polski przez naszych wierzycieli. Wymagana jest w tym zakresie normalizacja stosunków kredytowych i współpraca między dłużnikiem a wierzycielem, oparta na wspólnocie dobrze rozumianego interesu. Oznacza to z jednej strony konieczność dostosowania obsługi zadłużenia do poziomu realizowanego eksportu w takim stopniu, by nie hamowało to tendencji rozwojowych w gospodarce, a z drugiej strony wspomaganie przez wierzycieli rozbudowy i modernizacji potencjału eksportowego przez wsparcie finansowe, gdyż tylko dzięki temu może wzrastać zdolność gospodarki do obsługi długu. Wydaje się jednak, że zrozumienie tych warunków i współzależności nie jest jeszcze powszechne i dostateczne wśród naszych wierzycieli, a głównie rządów krajów wierzycielskich.</u>
  145 + <u xml:id="u-2.128" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Problem zadłużenia zagranicznego i jego obsługi powoduje, że sytuacja Polski w handlu z krajami obszaru wolnodewizowego będzie zarówno w roku bieżącym, jak i w najbliższych latach niezwykle dramatyczna. Odnieść jednak można wrażenie, że ogół społeczeństwa nie rozumie i nie uświadamia sobie dramatyzmu tych zagrożeń zarówno w odniesieniu do sytuacji bieżącej, jak i w nadchodzących latach. Także w postawach i działaniach części kadr kierowniczych przemysłu świadomość ta jest bardzo ograniczona. A przecież kredyty zagraniczne były wykorzystane przez zakłady, przedsiębiorstwa, zjednoczenia. Duża ich część podniosła poziom spożycia całego społeczeństwa w latach siedemdziesiątych. Było i jest zjawiskiem wyjątkowym w porównaniu do innych państw świata takie nieponoszenie przez dysponenta otrzymywanych kredytów odpowiedzialności za ich efektywne wykorzystanie i spłatę. Przyczyna tego tkwi zapewne w systemowym mechanizmie zasilania gospodarki przy pomocy importu w latach siedemdziesiątych, ale nie może to usprawiedliwiać obserwowanych nadal antyeksportowych uprzedzeń wśród tej części kadr kierowniczych przemysłu.</u>
  146 + <u xml:id="u-2.129" who="#Marszalek">Ciągle formułowane zadania proeksportowego przekształcenia struktury produkcji w ograniczonym bardzo stopniu wcielane są do praktyki gospodarczej. Małe jest uznanie i zrozumienie podstawowej współzależności, że wzrost pożycia i pełniejsze zaspokojenie potrzeb rynku wewnętrznego będą na dłuższy czas możliwe jedynie przez zwiększenie eksportu umożliwiającego sfinansowanie importu zarówno zaopatrzeniowego, inwestycyjnego, jak i rynkowego. Podkreślić także należy, że wzrost eksportu musi następować zarówno do krajów kapitalistycznych, jak i socjalistycznych. Wynika to z przyjętych już zobowiązań zakładających m.in. zrównoważenie w skali 5-latki obrotów ze Związkiem Radzieckim. Zadania te wymagają proeksportowego ukierunkowana całej gospodarki oraz podporządkowania temu kryterium całego programu restrukturalizacji gospodarki.</u>
  147 + <u xml:id="u-2.130" who="#Marszalek">Polityka gospodarcza musi być bezwzględnie zorientowana na tworzenie zdolności eksportowych i wspieranie produkcji eksportowej z już istniejącego majątku produkcyjnego. Zaniepokojenie z tego punktu widzenia budzą niektóre programy rozwoju przemysłu wydobywczego i hutniczego, których efekt eksportowy jest ograniczony, a koszty realizacji olbrzymie. Trzeba wyraźnie przyjąć, że cały program nakładów inwestycyjnych musi być oparty na kryterium proeksportowości. Podejmowane na szczeblu Ministerstwa Handlu Zagranicznego działania z zakresu tzw. małej restrukturalizacji, choć potrzebne, nie przyniosą przecież w sumie efektów eksportowych na miarę naszych potrzeb ze względu na ich ograniczoną skalę.</u>
  148 + <u xml:id="u-2.131" who="#Marszalek">Oddziałując na wzrost eksportu przemysłu, nie można także zapomnieć o innych sferach gospodarowania, które choć mają ograniczony udział w obrotach handlowych, to jednak wykazują dużą efektywność i możliwości rozwojowe. Myślę tu o eksporcie usług, drobnej wytwórczości, obróbce uszlachetniającej itp. Eksport drobnej wytwórczości, na który składa się eksport spółdzielczości pracy, przemysłu terenowego, drobnych zagranicznych przedsiębiorstw oraz rzemiosła, choć ma niewielki udział w całości eksportu kraju, to jednak kryje w sobie duże, a nie w pełni wykorzystane możliwości, a przy tym nie korzysta z takich preferencji zaopatrzeniowych i finansowych, jakie stosowane są dla przemysłu kluczowego. W programach rozwoju nie można zatem nie uwzględniać tych dziedzin, które cechują przy tym dobre wskaźniki opłacalności eksportu.</u>
  149 + <u xml:id="u-2.132" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Rozwój produkcji eksportowej na miarę koniecznych potrzeb i zadań musi być zdecydowanie wspierany przez rozwiązania systemowe. Wiąże się to bezpośrednio z oddziaływaniem reformy gospodarczej. Dlatego trudno byłoby podzielić ocenę zawartą w przedstawionym dziś dokumencie rządowym, że system handlu zagranicznego, stosowany w ostatnich latach, — „odpowiadał możliwościom gospodarki w okresie przezwyciężania załamania gospodarczego” i że wywoływał on zainteresowanie produkcją eksportową. W opinii wielu producentów, w sferze handlu zagranicznego działania reformy przyczyniły się do bardzo ograniczonego postępu. Nie mówię przy tym o regulacjach legislacyjnych, ale o rzeczywistych instrumentach i mechanizmach ekonomicznych w stosunku do założeń i postanowień przyjętych w dokumentach dotyczących reformy gospodarczej. Jest przy tym oczywiste, że utrzymująca się nierównowaga wewnętrzna, związany z tym rynek producenta, a także szeroki nadal zakres reglamentacji zaopatrzenia i zbytu tworzą w sumie zasadnicze bariery rozwoju eksportu i ograniczają skuteczność działania instrumentów bezpośrednio stymulujących eksport — ulgi, premie, odpisy dewizowe. Tym niemniej w rozwiązaniach odnoszących się bezpośrednio do handlu zagranicznego występuje nadal wiele mankamentów dodatkowo osłabiających zainteresowanie dynamiką i opłacalnością eksportu. Zaliczyć do nich można utrzymywanie wąskiego zakresu cen transakcyjnych w eksporcie, różnice między cenami krajowymi wielu surowców i materiałów a cenami zagranicznymi czy politykę kursową, nie odpowiadającą przyjętym koncepcjom reformy — zakładającym wyznaczanie kursu walutowego na poziomie zapewniającym opłacalność 75—89% eksportu — co w konsekwencji prowadzi do stosowania wielu rozwiązań zastępczych, instrumentów wyrównawczych o dużym stopniu uznaniowości i małej wrażliwości na efektywność.</u>
  150 + <u xml:id="u-2.133" who="#Marszalek">Praktykę stosowania odpisów dewizowych uznać należy za zbyt ograniczoną w sytuacji, gdy powszechnie uznaje się to za najsilniej działający stymulator. W tej sytuacji — w przekonaniu Klubu Poselskiego Stronnictwa Demokratycznego — konieczne jest dokonanie zasadniczego przełomu w rozwiązaniach ekonomicznych wspierających efektywny eksport.</u>
  151 + <u xml:id="u-2.134" who="#Marszalek">Tak jak rozwój eksportu w obecnych warunkach określać będzie tempo rozwoju gospodarki i zwiększanie poziomu spożycia ludności, tak też musi się on stać dla przedsiębiorstw czynnikiem warunkującym ich rozwój, poprawę warunków materialnych załóg i kadr kierowniczych. Wymaga to śmiałego rozszerzania zakresu zarówno samofinansowania złotówkowego, jak i dewizowego przez ich powiązanie ze wzrostem efektywnego eksportu. Działania te zgodnie z założeniami reformy należy zdecydowanie przyspieszyć. Powodzenie tych zamierzeń uzależnione jest od powszechnej świadomości proeksportowej. Musimy doprowadzić do tego, by model naszej gospodarki silnie i coraz silniej związany z eksportem utrwalił się w świadomości nie tylko tych, którzy bezpośrednio zajmują się eksportem, ale by był powszechnie rozumiany i akceptowany, i w tym my, posłowie, powinniśmy mieć znaczący udział. Dziękuję za uwagę.</u>
  152 + <u xml:id="u-2.135" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  153 + <u xml:id="u-2.136" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Mieczysław Rakowski:</u>
  154 + <u xml:id="u-2.137" who="#Marszalek">Głos ma poseł Zdzisław Skakuj.</u>
  155 + <u xml:id="u-2.138" who="#Marszalek">### Poseł Zdzisław Skakuj:</u>
  156 + <u xml:id="u-2.139" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Treści zawarte w wystąpieniu Ministra Handlu Zagranicznego oraz informacje przekazane obywatelom posłom przed posiedzeniem budzą, przynajmniej w moim odczuciu, sprzeczne uczucia — niepokoje i nadzieję. Niepokojem napawa fakt, że Polska znajduje się na ostatnim miejscu wśród europejskich krajów RWPG i przedostatnim w Europie z wartością eksportu na jednego mieszkańca, wynoszącą w 1984 roku zaledwie 318 dolarów USA. Nadzieją napawa natomiast perspektywa możliwości podźwignięcia naszego eksportu, wynikająca z naszych tak słabo wykorzystanych potencjalnych możliwości surowcowych, ludzkich, produkcyjnych, naukowych i geopolitycznych.</u>
  157 + <u xml:id="u-2.140" who="#Marszalek">Pozwolę sobie w związku z tym zaprzątnąć uwagę obywateli posłów niektórymi czynnikami, które według mnie są u podstaw trudności rozwoju eksportu. Rozpoznanie bowiem sytuacji jest warunkiem sine qua non świadomego przekształcania nadziei w rzeczywistość.</u>
  158 + <u xml:id="u-2.141" who="#Marszalek">Zacznę od zadłużenia Polski w II obszarze płatniczym. Według tygodnika „The Economist” z dnia 7 marca 1986 r. Polska znajduje się na trzecim miejscu na liście 12 państw, jeśli uszeregować je według wysokości odsetek od długu, wyrażonych w procentach od wolumenu eksportu. Wysokość tych odsetek za 1985 r. wynosi dla Polski 41% wpływów z eksportu, podczas gdy dla Argentyny — pierwszej na liście — 52%, a dla Chile — drugie państwo na tej liście — 43%. Dla porównania podaję, że dla Jugosławii wskaźnik ten wynosi 14%, a dla Południowej Korei 10%. Lista ta obejmuje państwa, których dług zagraniczny przekracza 20 mld dolarów USA.</u>
  159 + <u xml:id="u-2.142" who="#Marszalek">Obywatele Posłowie! Jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że minimalną wartość importu niezbędnego dla funkcjonowania gospodarki narodowej w 1986 r. można ocenić na ok. 70% wpływów z eksportu, to w zestawieniu z wyżej cytowaną listą — „The Economist” sytuacja nasza w eksporcie do II obszaru płatniczego jest dramatyczna. Sytuację tę pogarszają restrykcje i blokada kredytowa stosowana wobec Polski przez niektóre z państw wierzycielskich tego obszaru. Oczekując zatem na poprawę klimatu politycznego wobec Polski przez te państwa, trzeba stwierdzić, że wystąpienie Ministra Handlu Zagranicznego, jak również informacja przekazana nam przed posiedzeniem są realistyczną odpowiedzią na naszą pozycję importowo-eksportową w II obszarze płatniczym.</u>
  160 + <u xml:id="u-2.143" who="#Marszalek">Inaczej niż w II obszarze płatniczym, z wyraźnymi i wymiernymi korzyściami dla Polski kształtują się nasze obroty z I obszarem płatniczym, o czym szczegółowo mówił Minister Handlu Zagranicznego. Chcę tu tylko wspomnieć, że planowany wzrost obrotów z naszym największym partnerem — ze Związkiem Radzieckim — i korzystne zmiany w ich strukturze, stawiają przed nami bardzo trudne zadanie sprostania wymogom w sensie jakości i nowoczesności wyrobów, jakich należy oczekiwać, biorąc pod uwagę realizację uchwał XXVII Zjazdu KPZR, dotyczących gospodarki radzieckiej.</u>
  161 + <u xml:id="u-2.144" who="#Marszalek">Jeżeli chodzi o rozwój eksportu do krajów rozwijających się, to według minie istotna przeszkoda w eksporcie do tych krajów wynika z trudności finansowych, jakie w nich występują. Natomiast, jeżeli chodzi o nasze potencjalne możliwości eksportu do tych krajów, są one na pewno nie wykorzystane w sferze eksportu kompletnych obiektów przemysłowych, a to głównie dlatego, że importerzy stwarzają nam trudności finansowania tych kontraktów. Wydaje się, że przystąpienie do Międzynarodowego Funduszu Walutowego umożliwiłoby tym krajom korzystanie z atrakcyjnych ofert polskich w tym zakresie, jednocześnie wzmacnianych możliwością uzyskania finansów z banku światowego.</u>
  162 + <u xml:id="u-2.145" who="#Marszalek">Obywatele Posłowie! Przedstawioną ogólną ocenę naszej sytuacji w handlu zagranicznym chcę uzupełnić kilkoma uwagami na temat pewnych uwarunkowań wzrostu naszego eksportu, które wydają mi się zależne od nas samych. Zacznę od stwierdzenia, że niezależnie od tego, jak atrakcyjna będzie oferta Polski, ceny uzyskiwane przez nas w eksporcie i imporcie będą ustalane poza granicami naszego państwa. Zawsze tak będzie. Tam, gdzie sprzedajemy i kupujemy. Natomiast koszty wytworzenia wyrobów przeznaczonych na eksport kształtować będziemy sami w przedsiębiorstwach, dodając do tego niewielkie zwykle koszty obrotu tymi towarami, żeby dostały się za granicę.</u>
  163 + <u xml:id="u-2.146" who="#Marszalek">Dochodzimy tu do niezmiernie ważnej sprawy opłacalności naszego eksportu, a więc jego skutków finansowych dla całej naszej gospodarki. Aby te skutki były pozytywne, konieczne są świadome i wymagające wielu trudów i wyrzeczeń działania. Z jednej strony mamy bowiem w Polsce kosztową formułę cen — cena w kraju równa się koszt plus zysk. Z drugiej zaś strony mamy niedostateczną dyscyplinę płac, których wzrost najczęściej wyprzedzał wzrost wydajności pracy. Mamy więc ceny kształtowane przez producenta i płace w znacznym stopniu kształtowane przez pracobiorców, nie bez znacznego w tym udziału zawiadowców naszej gospodarki, z których wielu nie zawsze potrafi stwarzać załogom warunki do wykonania pracy, odpowiadającej pobieranemu wynagrodzeniu. Przedsiębiorstwa zainteresowane są zatem wzrostem kosztów, a załogi — co jest naturalne — wzrostem płac.</u>
  164 + <u xml:id="u-2.147" who="#Marszalek">Wobec niezależnego od nas kształtowania się cen w eksporcie i imporcie, wspomniany wyżej nacisk na wzrost kosztów powoduje, że dla wielu przedsiębiorstw eksport jest nieopłacalny i wpływa ujemnie na ich wynik finansowy. Rozwiązanie tej trudności wyłącznie przez politykę kursu złotego i ulg eksportowych, bez skutecznego nacisku na obniżkę kosztów nie przyniesie korzystnych efektów ekonomicznych w skali całej gospodarki narodowej.</u>
  165 + <u xml:id="u-2.148" who="#Marszalek">Preferencje z tytułu eksportu wpływające na wzrost płac, nie są zaś na tyle skuteczne, aby załogi ubiegały się o podejmowanie produkcji eksportowej przez oddziaływanie samorządu załogi na dyrekcję w ramach ustawowych możliwości. Są wyjątki od tej reguły, ale nieliczne, głównie tam, gdzie podejmowanie eksportu przez przedsiębiorstwo wiąże się wyjazdami za granicę, co stwarza bardzo silne motywacje dla pracowników. Uważam zatem za konieczne wzmocnienie preferencji finansowych dla załóg pracujących na eksport, warunkując wprowadzenie tych preferencji wzrostem wydajności pracy. Za znaczące dla podejmowania opłacalnej produkcji eksportowej uważam również skrócenie cyklu zaopatrzeniowego, zwłaszcza w zakresie materiałów hutniczych. Obecne praktyki w tym zakresie powodują gromadzenie zbędnych zapasów na wszystkich szczeblach gospodarowania, ze wszystkimi ujemnymi skutkami finansowymi.</u>
  166 + <u xml:id="u-2.149" who="#Marszalek">W tej sytuacji z zadowoleniem należy powitać działania proeksportowe zapowiedziane w materiałach przekazanych nam przez Ministra Handlu Zagranicznego, a w szczególności zamiar dokonania przeglądu możliwości zintensyfikowania produkcji eksportowej i zdolności do proeksportowego myślenia kadry kierowniczej przedsiębiorstw mających obiektywne możliwości wzrostu eksportu. Nie możemy bowiem, obywatele posłowie, godzić się marnotrawstwem proeksportowego wykorzystania majątku narodowego, powodowanym zaniedbaniami decydentów, którym powierzono zarządzanie tym majątkiem. Podobnie jak na całym świecie, tak i u nas wśród kadry kierowniczej przemysłu musi torować sobie drogę wola proeksportowej działalności, wyrażająca się w stałym poszukiwaniu sposobów, środków partnerów dla rozwijania eksportu.</u>
  167 + <u xml:id="u-2.150" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że ceny w eksporcie i imporcie kształtowane są poza granicami naszego państwa i zależą od tego co, gdzie i kiedy oferujemy, nie będzie sloganem stwierdzenie, że aparat handlu zagranicznego ma w kreowaniu eksportu niezwykle znaczącą rolę. Oczekujemy od tego aparatu lepszego rozpoznawania rynków, cen na tych rynkach, a także prowadzenia skutecznej polityki traktatowej, w kraju zaś — realistycznej polityki kursowej, doskonalenia systemów regulujących produkcję proeksportową i kredytową oraz liberalnego koncesjonowania handlu zagranicznego tam, gdzie daje to efekty.</u>
  168 + <u xml:id="u-2.151" who="#Marszalek">Obywatele Posłowie! Kończąc, pragnę jeszcze raz podkreślić, że bez odpowiedniego importu funkcjonowanie naszej gospodarki jest niemożliwe, a import z kolei niemożliwy jest bez eksportu. Dzisiejsza debata powinna przyczynić się nie tylko do zrozumienia ważności eksportu, ale także uświadomić nam fakt, że eksport trzeba rozwijać w silnej konkurencji, co wymaga wysiłków, jeżeli nie chcemy się dać zepchnąć na pozycję eksportera surowców i taniej siły roboczej, co byłoby prawdopodobnie na rękę niektórym partnerom wymiany międzynarodowej, w której nasz udział mimo że znikomy, nie zawsze i wszędzie odpowiada im. Nie zapominajmy, że wielkość naszego eksportu będzie określać w przyszłości poziom życia Polaków i miejsce Polski w świecie. Traktujmy zatem eksport jako sprawę narodową. Dziękuję za uwagę.</u>
  169 + <u xml:id="u-2.152" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  170 + <u xml:id="u-2.153" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Mieczysław Rakowski:</u>
  171 + <u xml:id="u-2.154" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu posła Zbigniewa Zielińskiego.</u>
  172 + <u xml:id="u-2.155" who="#Marszalek">### Poseł Zbigniew Zieliński:</u>
  173 + <u xml:id="u-2.156" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Analiza polskiego handlu zagranicznego przedstawiona w dzisiejszej debacie sejmowej stwarza możliwość bardziej pogłębionej oceny przyczyn niskiego poziomu naszego udziału w międzynarodowej wymianie dóbr gospodarczych. Należy rozróżnić wśród nich te, które są zależne od naszych działań i wyznaczonych warunków w obrocie handlowym, i te zależne od zachowań partnerów, z którymi chcielibyśmy w tym zakresie rozwijać nasze stosunki.</u>
  174 + <u xml:id="u-2.157" who="#Marszalek">Zaczynając od tych drugich — dla obiektywnej oceny rezultatów polskiego handlu zagranicznego w ostatnich latach, trzeba uwzględnić skutki restrykcji politycznych niektórych państw, w szczególności Stanów Zjednoczonych, oraz politykę protekcjonizmu stosowaną na rynkach objętych regionalnymi porozumieniami gospodarczymi. Szkody wyrządzone polskiej gospodarce w ostatnich latach w rezultacie stosowania przez te państwa ograniczeń w handlu zagranicznym z przyczyn pozagospodarczych są dotkliwe i w krótkim czasie nie do zrekompensowania zwiększoną ekspansją na inne rynki zagraniczne.</u>
  175 + <u xml:id="u-2.158" who="#Marszalek">Zasoby gospodarcze Polski stwarzają potencjalną możliwość podniesienia obrotów w handlu zagranicznym na znacznie wyższy poziom. Wykorzystanie tych możliwości stworzyłoby przede wszystkim szansę spłaty zadłużenia z lat siedemdziesiątych, warunkującej normalizację stosunków handlowych Polski z innymi państwami.</u>
  176 + <u xml:id="u-2.159" who="#Marszalek">Wielorakie są przyczyny małego udziału Polski w międzynarodowym handlu, wynikające z uwarunkowań wewnętrznych. Zostały one przedstawione w dostarczonym nam dokumencie, nakreślającym perspektywę rozwoju handlu zagranicznego do roku 1990. Chciałbym zwrócić uwagę na niektóre z nich:</u>
  177 + <u xml:id="u-2.160" who="#Marszalek">— nienowoczesne rozwiązania technologiczne, konstrukcyjne i niska jakość wyrobów oferowanych w eksporcie, — wysokie koszty produkcji, będące rezultatem niskiej wydajności pracy w przemyśle polskim, — niski poziom obsługi klienta zagranicznego, wyrażający się m.in. w niedotrzymywaniu warunków kontraktowych.</u>
  178 + <u xml:id="u-2.161" who="#Marszalek">Te zjawiska mają swoje przyczyny w szczególności w braku odpowiednich stymulacji systemowych, które by sprzyjały zainteresowaniu eksportem przedsiębiorstw produkcyjnych. Osobną sprawą jest ciągle jeszcze mało realny przelicznik dewizowy dla polskiej złotówki, będący nadal istotnym hamulcem eksportu wielu produktów naszego przemysłu.</u>
  179 + <u xml:id="u-2.162" who="#Marszalek">Odległe miejsce Polski w eksporcie produktów globalnych i przedostatnie w Europie w osiąganiu wartości eksportu na jednego mieszkańca świadczy o ogromie zadań będących przed naszą gospodarką w tej newralgicznej dziedzinie, jaką jest handel zagraniczny. Przedstawione nam przez Rząd przyczyny istniejącego stanu rzeczy tylko częściowo uzasadniają nasze odległe miejsce w międzynarodowej wymianie towarowej. Proponowanych działań zmierzających do wzrostu eksportu w latach 1986—1990 nie cechuje wysoka dynamika, chociaż trzeba przyznać, że oparte zostały na realistycznej ocenie możliwości eksportowych. O ile sytuacja w handlu zagranicznym z krajami I obszaru płatniczego jest w miarę klarowna w oparciu o wieloletnie planowanie obrotów towarowych, to z krajami II obszaru płatniczego jest niestabilna i zależna od wielu czynników.</u>
  180 + <u xml:id="u-2.163" who="#Marszalek">Bardzo skromne założenia wzrostu wymiany towarowej z zagranicą wynikają z trudnego stanu gospodarki Polski. Stan ten, charakteryzujący się niekorzystną strukturą produkcji i wymiany, dysproporcjami w aparacie wytwórczym, niską jakością i innowacyjnością produkcji, znaczną nierównowagą wewnętrzną i zewnętrzną, a także niedostatecznym wdrażaniem reformy gospodarczej — ogranicza dynamikę produkcji, w tym i eksportu. Niski eksport ogranicza import, co nie pozwala na przyspieszenie produkcji i unowocześnienie jej struktury, a to z kolei ogranicza możliwości rozwoju opłacalnego eksportu. Niska efektywność gospodarowania pogłębia nierównowagę rynkową i wzmaga inflację, która skutecznie tłumi bodźce poprawy jakości i wydajności pracy. Możliwości przywrócenia równowagi są więc ograniczone przez niski poziom produkcji i importu.</u>
  181 + <u xml:id="u-2.164" who="#Marszalek">W świetle przedstawionych zależności staje się rzeczą oczywistą, że bez rozwoju handlu zagranicznego nie można rozwiązać problemów rozwoju naszej gospodarki narodowej. Wzrost handlu zagranicznego warunkuje przezwyciężenie trudności gospodarczych, w szczególności restrukturalizację gospodarki. Ważnym elementem wzrostu handlu zagranicznego jest więc kompleksowa polityka proeksportowa. Polityka proeksportowa, mająca na celu przyspieszony wzrost opłacalnego eksportu i w konsekwencji przebudowę struktury gospodarczej, umożliwiającą stworzenie trwałych, rozwiniętych i opłacalnych powiązań z gospodarką światową, musi mieć charakter całościowy. Nie może się ograniczać do sztucznie wyodrębnionego tzw. sektora handlu zagranicznego. Musi dotyczyć wszystkich sfer gospodarowania, określać decyzje produkcyjne i inwestycyjne. Musi wykorzystać wszystkie możliwości, jakie ma władza gospodarcza, w szczególności w dziedzinie obciążeń podatkowych, dostępności kredytu, odpisów dewizowych i innych preferencji. Chodzi o awansowanie eksportu na czoło listy priorytetów i podporządkowanie temu celowi innych, których realizacja zależy od efektów osiąganych w handlu zagranicznym.</u>
  182 + <u xml:id="u-2.165" who="#Marszalek">Z otrzymanych danych wynika, że 5% czynnych w Polsce przedsiębiorstw realizuje 60% eksportu. Wynika stąd, że w pozostałych 95% przedsiębiorstw, tj. około w 5200, tkwią określone rezerwy produkcji, która mogłaby być w większej mierze przeznaczona na eksport. Sądzę, że system parametrycznych preferencji dla przedsiębiorstw o wybitnie proeksportowym profilu produkcyjnym, proponowany przez Rząd, jest interesującą propozycją dla przemysłu. Jednak nie można pominąć odpowiedniego preferowania także tych przedsiębiorstw, których produkcja eksportowa jest stosunkowo niewielka, lecz wzrost jej jest możliwy, jeśli stworzy się im odpowiednie bodźce. Przedsiębiorstwa te borykają się w większym stopniu z ogólnie znanymi trudnościami produkcyjnymi, zwłaszcza w realizacji produkcji eksportowej, aniżeli duże przedsiębiorstwa o silnym potencjale technicznym, kadrowym i kapitałowym. System preferencji proeksportowych powinien więc obejmować wszystkich producentów-eksporterów, tworząc znaczący bodziec ekonomiczny dla wielu przedsiębiorstw, które dotychczas nie przejawiają większych zainteresowań podejmowaniem produkcji eksportowej.</u>
  183 + <u xml:id="u-2.166" who="#Marszalek">Ustawa o spółkach z udziałem kapitału zagranicznego, której projekt jest przedmiotem prac komisji sejmowych, powinna także służyć stymulowaniu rozwoju eksportu. Nie można jednak oczekiwać, że spółki tego typu rozwiążą podstawowe problemy naszego handlu zagranicznego. Przykłady z krajów socjalistycznych, które już znacznie wcześniej i na korzystniejszych warunkach niż przewiduje to projekt naszej ustawy umożliwiły powoływanie takich spółek, wskazują na ich marginesowe znaczenie w całokształcie działalności gospodarczej w tych państwach.</u>
  184 + <u xml:id="u-2.167" who="#Marszalek">W wystąpieniu przedstawiciela Rządu w czasie dzisiejszej debaty słusznie podkreślono wpływ polityki płynnego kursu walutowego na zainteresowanie przemysłu eksportem — zwłaszcza dla tych 95% realizujących 40% eksportu ma to decydujące znaczenie. Szybko postępujący wzrost cen krajowych, przy stabilnych cenach zagranicznych, stawia bowiem producentów wobec wyboru — eksport przy wątpliwym zysku, czy rynek krajowy przy dobrych rezultatach finansowych i z zasady przy mniejszych kłopotach z ulokowaniem na nim nawet nie najlepszej jakościowo masy towarowej.</u>
  185 + <u xml:id="u-2.168" who="#Marszalek">Osiągnięcie wpływów dewizowych z handlu zagranicznego ma służyć w ostatecznym rachunku umożliwieniu zakupów za granicą niezbędnych dóbr przemysłowych i konsumpcyjnych, nie wytwarzanych w kraju. Rzeczywiste trudności w handlu zagranicznym, uniemożliwiające szybki rozwój, powinny powodować nasze zainteresowanie także wytwarzaniem w kraju substytutów wyrobów dotąd sprowadzanych z zagranicy. W przypadku produkcji rolno-spożywczej istnieją w szczególności duże możliwości rozwoju produkcji ograniczającej dotychczasowy import, np. podstawowych zbóż. Temu powinny służyć określone preferencje ekonomiczne, z których mogłyby korzystać przedsiębiorstwa podejmujące produkcję ograniczającą rozmiary zakupów za granicą. Temat ten nie został rozwinięty w przedstawionych rozwiązaniach, których celem ma być poprawa bilansu płatniczego Polski.</u>
  186 + <u xml:id="u-2.169" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Handel zagraniczny w naszych warunkach jest ważnym instrumentem oceny efektywności ekonomicznej przedsiębiorstw i całej gospodarki. Rynek krajowy, charakteryzujący się ogólną nierównowagą, ciągle jeszcze nie spełnia bowiem takiego zadania. Możliwości eksportowe warunkowane są wysokością cen i standardem jakościowym oferowanych wyrobów. Weryfikacji w skali międzynarodowej podlegają na tej zasadzie warunki produkcji eksportowej i nie tylko przeznaczonej do sprzedaży za granicą.</u>
  187 + <u xml:id="u-2.170" who="#Marszalek">Znane są powszechnie wyniki porównawcze badań poziomu społecznej i indywidualnej wydajności pracy. Jest ona w niejednej dziedzinie nawet kilkakrotnie niższa niż w innych, wcale nie najbardziej uprzemysłowionych państwach. Społeczeństwo nasze, jak dotąd, nie do końca zdało sobie sprawę ze skutków tolerowania takiej sytuacji w dłuższym czasie, czemu sprzyjało nie dość konsekwentne dotąd stosowanie zasad reformy gospodarczej. Podstawowa bowiem zasada, dotycząca kreowania cen w oparciu o relacje pomiędzy popytem a podażą, nie była w pełni stosowana. Nadal punktem odniesienia do kształtowania cen są, niestety, koszty produkcji. W ten sposób prawda o rzeczywistym stanie gospodarczym dociera do społeczeństwa z opóźnieniem, a znajduje swój negatywny wyraz w postawach pracowniczych, nie sprzyjających wzrostowi wydajności pracy. Chociaż wydajność pracy opiera się na intensywności pracy indywidualnej, zależy jednak przede wszystkim od sprawności organizacyjnej i utechnicznienia procesów produkcyjnych.</u>
  188 + <u xml:id="u-2.171" who="#Marszalek">Trend inflacyjny, który dotąd nie został odwrócony, wskazuje najdobitniej, że reforma gospodarcza jest ciągle jeszcze nieskuteczna w oddziaływaniu na podnoszenie efektywności ekonomicznej procesów gospodarczych, traktując rzecz w ujęciu globalnym. Trzeba otwarcie powiedzieć, że bez efektywnego wzrostu wydajności pracy nie będziemy w stanie szybko pokonać trudności gospodarczych, których naturalnym skutkiem będzie postępujące obniżanie się stopy życiowej większości społeczeństwa. Żeby to zmienić, musi nastąpić zasadnicza zmiana w sposobie wykorzystania czynników produkcyjnych. Metodami ekstensywnymi nie osiągniemy już dzisiaj zadowalającego wzrostu; intensywne są znacznie trudniejsze do wdrażania, zwłaszcza wobec powszechnie występującego osłabienia dyscypliny społecznej w wykonywaniu obowiązków zawodowych. Widoczna coraz bardziej zależność pomiędzy osiąganym poziomem wydajności pracy a realnymi dochodami społeczeństwa powinna służyć powszechnemu zrozumieniu tego faktu, co nie powinno pozostać bez wpływu na zachowania pracownicze. W dzisiejszej sytuacji bowiem mają one znaczenie zasadnicze dla przełamania barier ograniczających wzrost efektywności wykorzystania majątku narodowego we wszystkich jego składnikach i występujących tendencjach stagnacyjnych. Stąd, mówiąc o czynnikach rozwoju eksportu, warunkującego wzrost gospodarczy, nie można pominąć kwestii związanych ze stanem świadomości społecznej i potrzebą jej kształtowania.</u>
  189 + <u xml:id="u-2.172" who="#Marszalek">Zjawiska występujące w działalności wielu instytucji wskazują, że czynnik ludzki ma wpływ na zasadniczy rozwój społeczno-gospodarczy. Chodzi przede wszystkim o kwalifikacje zawodowe i postawy pracownicze, które sprzyjają bądź utrudniają osiąganie celów gospodarczych.</u>
  190 + <u xml:id="u-2.173" who="#Marszalek">W tym momencie nie sposób nie wskazać problemów, od których zależy położenie i międzynarodowa pozycja Polski. W szczególności zaliczyłbym do nich:</u>
  191 + <u xml:id="u-2.174" who="#Marszalek">— potrzebę przywrócenia wartości moralnych w wykonywaniu obowiązków zawodowych, — walkę ze zjawiskami patologii społecznej, — poprawę efektywności działania instytucji państwowych w administracji, kulturze, nauce, oświacie, zdrowiu, opiece społecznej, a w szczególności w gospodarce narodowej, — intensyfikację pracy indywidualnej, — racjonalne gospodarowanie czynnikami czasu, energii, materiałowymi, technicznymi oraz potencjałem intelektualnym kadry pracowniczej, — wyzwalanie pozaekonomicznych motywacji wysiłku i zaangażowania.</u>
  192 + <u xml:id="u-2.175" who="#Marszalek">Rozwój międzynarodowych stosunków handlowych stawia przed wszystkimi narodami i państwami wspólne dla całej ludzkości podstawowe wyzwania. Należą do nich:</u>
  193 + <u xml:id="u-2.176" who="#Marszalek">— utrzymanie międzynarodowego pokoju, — ochrona naturalnego środowiska człowieka, — wyżywienie społeczeństw wszystkich kontynentów, — usuwanie zacofania cywilizacyjnego, występującego na niektórych obszarach kontynentów Azji, Afryki i Ameryki Południowej.</u>
  194 + <u xml:id="u-2.177" who="#Marszalek">Przyjęcie określonej hierarchii celów nadrzędnych powinno stać się źródłem istotnej motywacji moralnej, wpływającej na postawy i zachowania pracownicze, podstawą porozumienia narodowego. Jest to konieczne, zważywszy, że motywacja ekonomiczna nie jest i nie będzie w najbliższej przyszłości wystarczająco silna, żeby wywoływać zwiększenie zbiorowego wysiłku dla osiągania znaczącej poprawy wydajności pracy. Tego wymaga sytuacja gospodarcza Polski, od tego także uzależnione jest podniesienie na wyższy poziom naszych obrotów w handlu zagranicznym. Dziękuję za uwagę.</u>
  195 + <u xml:id="u-2.178" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  196 + <u xml:id="u-2.179" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Mieczysław Rakowski:</u>
  197 + <u xml:id="u-2.180" who="#Marszalek">Głos ma poseł Jan Smętek.</u>
  198 + <u xml:id="u-2.181" who="#Marszalek">### Poseł Jan Smętek:</u>
  199 + <u xml:id="u-2.182" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Pragnę zabrać głos w sprawie, która mieć będzie bezpośredni wpływ na poprawę naszej sytuacji finansowej. Chcę mówić o zwiększeniu obrotów handlu zagranicznego przez eliminację barier, jakie wciąż napotyka, i o rozwoju produkcji antyimportowej, mającej bezpośredni wpływ na wielkość polskiego importu.</u>
  200 + <u xml:id="u-2.183" who="#Marszalek">Przyjęte w ostatnich latach kierunki współpracy gospodarczej z zagranicą, oparte przede wszystkim na szerokim rozwoju kontaktów Polski z krajami RWPG, wytyczają moim zdaniem solidne podstawy reorientacji naszej gospodarki. Równie pozytywnie ocenić należy przedstawione przez Ministra Handlu Zagranicznego dokumenty dotyczące perspektyw polskiego handlu zagranicznego, oparte między innymi na podpisanych długoletnich programach współpracy gospodarczej i naukowo-technicznej z krajami socjalistycznymi oraz wynikających z nich umowach wieloletnich.</u>
  201 + <u xml:id="u-2.184" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Dalszy rozwój naszej gospodarki, jak również przyjęta koncepcja rozwiązywania problemów naszego zadłużenia wymaga, moim zdaniem, przede wszystkim intensyfikacji eksportu, a dla prawdziwego jego rozwoju potrzebne jest, oprócz rozwiązań systemowych, dających autentyczne preferencje produkcji eksportowej, również zdecydowane poszerzenie kręgu eksporterów w kraju, i to niezależnie od wielkości, skali i rodzaju produkcji, a nawet formy własności tych przedsiębiorstw.</u>
  202 + <u xml:id="u-2.185" who="#Marszalek">Mówię o tym między innymi dlatego, że reprezentuję w Sejmie woj. sieradzkie, które nie jest przecież potentatem ani w wielkości produkcji przemysłowej, ani w eksporcie, a mimo to uzyskało liczący się przyrost eksportu. Nie wdając się w statystykę, podam tylko, że osiągnięta w 1985 r. dynamika eksportu z mojego województwa do krajów I obszaru płatniczego wyniosła 160%, a do krajów II obszaru płatniczego 120%. Przyrosty te wynikają jednak w przeważającej mierze ze zwiększenia eksportu przez nasze największe zakłady, w tym również i moje macierzyste przedsiębiorstwo. Znamienne jest, że na 28 jednostek gospodarczych, realizujących eksport w województwie, aż 85% eksportu wykonuje tylko 6 przedsiębiorstw państwowych. Uważam więc, iż wspomniane rozwiązania systemowe lub modyfikacje przepisów dotychczas istniejących powinny w większym stopniu przyczyniać się do eksportowej aktywizacji producentów dotychczas nie prowadzących wymiany zagranicznej.</u>
  203 + <u xml:id="u-2.186" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Powyższy problem w moim rozumieniu wiąże się bardzo ściśle z następną sferą działania gospodarczego, wpływającą w istotny sposób na kształtowanie proeksportowej orientacji gospodarki, to jest z inwestycjami. Od wielu już lat, a chyba nawet dziesięcioleci, w polskich kręgach gospodarczych ugruntował się pogląd, że każdy wzrost w jakiejkolwiek dziedzinie produkcji wymaga nakładów inwestycyjnych bądź w najlepszym wypadku zakupów nowych urządzeń — najlepiej importowanych. Ten sposób myślenia już niejednokrotnie zaprowadził nas w przysłowiową ślepą uliczkę. Może w nieco mniejszym nasileniu, ale w moim odczuciu występuje on nadal.</u>
  204 + <u xml:id="u-2.187" who="#Marszalek">Wprowadzone ostatnio nowe rozwiązania dotyczące rozwoju inwestycji proeksportowych — myślę tu przede wszystkim o funduszu pożyczek proeksportowych, umowach zadaniowych, jak również o przygotowywanym akcie prawnym, dotyczącym spółek z udziałem kapitału zagranicznego — powinny korzystnie wpłynąć na stworzenie szerszej, nowoczesnej bazy do produkcji eksportowej. Jednak czynniki te, w przeważającej mierze wykorzystane przez obecnych eksporterów, nie znajdą powszechnego oddźwięku wśród zakładów dotychczas nie eksportujących, a mających ku temu potencjalne możliwości. Nie muszę nadmieniać, iż zakładów takich jest zdecydowana większość. Stąd też staram się zwrócić uwagę obywateli posłów na potrzebę nowelizacji obecnie funkcjonujących przepisów promujących produkcję eksportową zakładów pracy. Jak wykazała praktyka — między innymi rachunki odpisów dewizowych, przez pęd do ich posiadania i gromadzenia na nich środków, spełniły i spełniają nadal generalnie swe założenie. Jednak niesłuszne wydają się formalno-prawne bariery, utrudniające zakładom wykorzystywanie środków z tego rachunku. Postuluję więc, by w imię podstawowych zasad reformy gospodarczej, trzy S, oraz przewidywanych efektów wzrostu wymiany zagranicznej zakładów stworzyć przedsiębiorstwom warunki swobodnego nimi dysponowania w określonych, priorytetowych dziś działach handlu zagranicznego.</u>
  205 + <u xml:id="u-2.188" who="#Marszalek">Obywatele Posłowie! Istotne miejsce w dyskusjach dotyczących rozwoju eksportowej produkcji zakładów ma dziś problematyka kursowo-cenowa, mówiąc najprościej — opłacalność eksportu. Z tą kwestią wiążę również potrzebę zmian w obowiązujących przepisach. Bardzo często bowiem przytaczane są różnego rodzaju przykłady, z których wynika, że ogranicznikiem eksportu jest rynek krajowy, na którym można uzyskiwać znacznie wyższe ceny niż za granicą. Oczywiste zatem jest, że w warunkach przewagi chłonnego wciąż jeszcze rynku wewnętrznego potrzebne są skuteczne czynniki promujące eksport. Wprowadzone w ostatnich latach wszelkiego rodzaju ulgi czy preferencje nie stanowią wciąż skutecznej motywacji rozwoju produkcji eksportowej we wszystkich gałęziach gospodarki narodowej, w tym między innymi w przemyśle lekkim.</u>
  206 + <u xml:id="u-2.189" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Innym problemem dotyczącym rozwoju produkcji eksportowej zakładów pracy, są bariery ją ograniczające, a niezależne od tych przedsiębiorstw. Należą do nich między innymi braki niektórych surowców, energii, a także zmniejszające się zamówienia na wyroby eksportowe ze strony poszczególnych central handlu zagranicznego. Moim zdaniem, gros czynników mających wpływ na intensyfikację produkcji eksportowej, znajduje się właśnie poza zakładami. Proponuję więc Wysoki Sejmie wziąć pod uwagę następujące kwestie mogące mieć wpływ na wzrost produkcji eksportowej w kraju:</u>
  207 + <u xml:id="u-2.190" who="#Marszalek">— wybór: czy eksportować, czy dostarczać na potrzeby rynku wewnętrznego, nie powinien wynikać tylko z ceny wyrobu; cena dla krajowego odbiorcy powinna wynikać z kosztów uzasadnionych lub z prawidłowo funkcjonującego rynku wewnętrznego, tzw. cena rynkowa, natomiast w przypadku zakładu — eksportera powinna być ustalona w oparciu o średnie ceny uzyskiwane w tzw. eksporcie opłacalnym;</u>
  208 + <u xml:id="u-2.191" who="#Marszalek">— podmioty eksportu, to znaczy zakłady pracy i centrale handlu zagranicznego, powinny mieć pełne rozeznanie w zakresie obowiązujących preferencji eksportowych. Dotyczy to między innymi kwestii rekompensaty wzrostu cen materiałów lub energii — zmianą przeliczników złotego w stosunku do rubla lub dolara, a więc bardziej płynną politykę walutową w odniesieniu do wzrostu kosztów produkcji.</u>
  209 + <u xml:id="u-2.192" who="#Marszalek">Obywatele Posłowie! Pozwólcie jeszcze, że przez moment nawiążę do drugiej sfery wymiany zagranicznej, to jest do importu. W sytuacji ograniczonych możliwości importowych w kraju wzrasta ranga i znaczenie podejmowania w jak największych rozmiarach produkcji antyimportowej. Uważam, że w tych wszystkich rozwiązaniach instrumentalnych, które stymulują produkcję eksportową, zagadnienie rozwoju produkcji antyimportowej zostało niejako zapomniane, a jest ono nie mniej istotne jak aktywizacja eksportu, co podkreśla się w wielu zakładach pracy. W związku z tym postuluję, aby w rozwiązaniach systemowych preferencje produkcji eksportowej ściśle powiązać z czynnikami rozwoju produkcji antyimportowej. Nie oznacza to oczywiście, że postuluję podjęcie drastycznej kampanii skierowanej przeciwko importowi jako takiemu. Zdaję sobie sprawę z tego, że import jest niezbędny zarówno na potrzeby rynku, jak i rozwoju eksportu.</u>
  210 + <u xml:id="u-2.193" who="#Marszalek">Na zakończenie chciałbym jeszcze skierować pytanie do Ministra Handlu Zagranicznego. Biorąc pod uwagę potrzebę restrukturalizacji polskiego eksportu, a jednocześnie nadwyżki warzyw i owoców w kraju, choćby w moim województwie, pragnę dowiedzieć się, czy ministerstwo przewiduje wzrost eksportu produktów przemysłu rolno-spożywczego.</u>
  211 + <u xml:id="u-2.194" who="#Marszalek">Obywatele Posłowie! Poruszyłem w swoim wystąpieniu kilka problemów, które, moim zdaniem, mają niebagatelne znaczenie zarówno dla poprawy sytuacji finansowej państwa, jak również zaopatrzenia rynku wewnętrznego. Sugestie i propozycje, które przedstawiłem, na pewno nie wyczerpują wszystkich możliwości działania w tej dziedzinie. Sądzę jednak, że warte są rozważenia i mogą być użyteczne w kształtowaniu i praktycznej realizacji kierunków rozwoju polskiego handlu zagranicznego. Dziękuję za uwagę.</u>
  212 + <u xml:id="u-2.195" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  213 + <u xml:id="u-2.196" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Mieczysław Rakowski:</u>
  214 + <u xml:id="u-2.197" who="#Marszalek">Głos ma poseł Ryszard Szunke.</u>
  215 + <u xml:id="u-2.198" who="#Marszalek">### Poseł Ryszard Szunke:</u>
  216 + <u xml:id="u-2.199" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Handel zagraniczny, nad problemami którego debatujemy dzisiaj, jest ważnym choć niewątpliwie słabym ogniwem naszej gospodarki. Belgia, która nie jest potęgą przemysłową i ma mniejsze zasoby surowcowe niż Polska, eksportuje w przeliczeniu na jednego mieszkańca 16 razy więcej. Bułgaria eksportuje w przeliczeniu na jednego mieszkańca 4,7 razy więcej niż Polska. Ten stan jest niedostatecznie znany społeczeństwu, zwłaszcza jego konsekwencje, wpływ na rozwój gospodarki narodowej i poziom stopy życiowej każdego z nas.</u>
  217 + <u xml:id="u-2.200" who="#Marszalek">Czy mały udział naszego kraju w międzynarodowym podziale pracy jest sytuacją nieodwracalną? Na pewno nie. Nasz potencjał nie jest mały, przy stopniowej modernizacji możemy go znacznie lepiej wykorzystać dla wydatnego wzrostu udziału Polski w międzynarodowym podziale pracy. Bez intensywnego rozwoju handlu zagranicznego nie mamy szans na modernizację gospodarki i poprawę sytuacji ekonomicznej. Muszą to rozumieć wszyscy, ale przede wszystkim ci, którzy wytwarzają dobra mogące być przedmiotem eksportu.</u>
  218 + <u xml:id="u-2.201" who="#Marszalek">Rząd w ostatnich trzech latach wprowadził wiele stymulatorów dla rozwoju eksportu, takich jak odpisy dewizowe, ulgi w podatku dochodowym, preferencje w zaopatrzeniu surowcowo-materiałowym, zamówienia rządowe, dotacje, itp. Na pewno należy dalej doskonalić bodźce ekonomiczne, jednakże pożądanych rezultatów nie osiągnie się bez zmiany mentalności menadżerów przemysłu, bez podporządkowania interesów grupowych interesom kraju. Dyrektorzy przedsiębiorstw, ich zastępcy, konstruktorzy, to udzie mający w zdecydowanej większości wysokie kwalifikacje zawodowe i dobrze — jak na nasze możliwości — opłacani. Mamy więc prawo żądać od nich proeksportowej ofensywy i realizacji rządowych, proeksportowych programów tzw. małej restrukturalizacji przemysłu. Pora chyba rozstać się z dyrektorami, menadżerami, którzy wolą wytwarzać produkty na rynek wewnętrzny, stawiający mniejsze wymagania jakościowe.</u>
  219 + <u xml:id="u-2.202" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! O ile przedmiot handlu zagranicznego — to jest wyrób, usługa, myśl techniczna — stanowi zasadniczy i dość powszechnie znany element tej problematyki, to sposoby uprawiania handlu znane są w mniejszym stopniu i na ogół traktowane jako zajęcie central handlowych.</u>
  220 + <u xml:id="u-2.203" who="#Marszalek">Jako poseł Ziemi Szczecińskiej czuję się zobowiązany do zwrócenia uwagi Wysokiej Izby na kilka problemów gospodarki morskiej, związanych bezpośrednio z efektywnością handlu zagranicznego. Gospodarka morska stanowi bowiem niezwykle istotny czynnik handlu zagranicznego. Przedsiębiorstwa armatorskie w warunkach ostrej konkurencji na światowym rynku przewozów podjęły szereg działań pozwalających im na utrzymanie status quo w najtrudniejszym okresie. Towarzyszy temu kalkulacja kosztów, w tym opłacalności eksploatacji poszczególnych typów statków. Zwiększyło to jednak potrzeby w zakresie taboru. Pojawił się problem kojarzenia w działalności produkcyjnej przemysłu stoczniowego interesów armatorów krajowych oraz interesów państwa w pozyskiwaniu dewiz. Nikogo nie trzeba chyba przekonywać o potrzebie maksymalizowania eksportu statków i mechanizmów okrętowych. Konieczność zakupu odpowiednio nowoczesnych maszyn i urządzeń produkcyjnych w przemyśle stoczniowym oraz potrzeba samofinansowania importu kooperacyjnego ze strefy dolarowej powodują, że eksport statków do drugiego obszaru płatniczego musi się utrzymywać minimum na poziomie 20% produkcji.</u>
  221 + <u xml:id="u-2.204" who="#Marszalek">W ostatnich czasach obok wymogów, jakim musiały sprostać stocznie w zakresie nowoczesności oraz cen, pojawił się nowy, sprawiający trudności w jego spełnianiu wymóg — terminu dostaw. W przemyśle stoczniowym dominuje montażowy charakter produkcji. Uczestniczy w niej znaczna liczba kooperantów, w większości monopolistów. Obowiązujące w kraju dwuletnie wyprzedzenie w składaniu zamówień na urządzenia kooperacyjne uniemożliwia realizację kontraktu z obcym armatorem w czasie krótszym niż 3 lata, podczas gdy kontrahenci ci zainteresowani są terminami dostaw nie przekraczającymi 2 lat. Natomiast przedsiębiorstwa kooperujące, wykorzystując swą monopolistyczną pozycję względem stoczni, narzucają nie tylko dogodne dla siebie terminy dostaw, ale ponadto dyktują odpowiednio wysokie ceny wyrobów, stawiając żądania zapewnienia wkładu dewizowego, partycypacji w zysku, rezygnacji z naliczania kar umownych, realizacji inwestycji itp.</u>
  222 + <u xml:id="u-2.205" who="#Marszalek">Z punktu widzenia interesów armatorów krajowych zachodziłaby potrzeba wprowadzenia rozwiązań preferencyjnych dla stoczni przy dostawach statków na potrzeby polskiej floty handlowej. Na tle trudności, jakie przeżywa cała flota światowa zwracają uwagę działania protekcyjne poszczególnych państw wobec własnych bander. W praktyce polskiego handlu działań tych nie widać. Należy więc postulować stosowanie względem central handlu zagranicznego określonych bodźców skłaniających je do korzystania z usług przewoźników krajowych.</u>
  223 + <u xml:id="u-2.206" who="#Marszalek">Mówiąc o problemach przewozów morskich, należałoby zwrócić uwagę na niekorzystne tendencje, jakie można zaobserwować w ostatnim czasie w zakresie obsługi statków w portach krajowych. W ostatnim roku czas obsługi ładunku wzrósł o ponad 40%, z tego powodu straty PŻM wyniosły 5 462 dni i były o 37% większe niż w 1984 r. Od strony finansowej wynoszą one ponad 6 mld zł dochodu. Ocenia się, że 60% strat wynikło z braku miejsc przy nadbrzeżach i braku środków wywozu ładunków z nadbrzeży. W jakimś stopniu przyczyna tych strat tkwi w sferze organizacyjnej, ale przede wszystkim wynika ze słabej bazy, jaką dysponują porty. Od sprawnego działania portów zależy sprawność eksportu i importu, oszczędność kosztów itp.</u>
  224 + <u xml:id="u-2.207" who="#Marszalek">Porty nasze powinny być traktowane ze świadomością tego jak niezwykle efektywnie oddziałują na dochód państwa oraz jego bilans płatniczy. W 1985 r. na każdą złotówkę wynagrodzeń pracowniczych porty odprowadzały do budżetu państwa 2,58 zł podatku. W usługach tranzytowych koszt uzyskania jednego dolara USA wynosił 82,30 zł i stanowił 56% jego zasadniczego kursu. W odniesieniu do walut krajów socjalistycznych koszt ich uzyskania wynosił znacznie poniżej 50% średniego kursu.</u>
  225 + <u xml:id="u-2.208" who="#Marszalek">Ze sprawnością, a w związku z tym efektywnością obsługi portowej statków wiąże się wiele szczegółowych problemów, które występują w zespole portowym Szczecin-Świnoujście. Na rytmiczność prac przeładunkowych ma wpływ m.in. zły stan techniczny wag wagonowych. W porcie brak jest odpowiedniego laboratorium san.-epid. i niezbędne badania wykonywane są poza portem przez Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną, co wydłuża czas uzyskiwania wyników do ok. 2 dni i tym samym wpływa na czas obsługi statków. A przecież na tym nie kończą się problemy portowe. Szczególnie dotkliwie odczuwa się brak takiego sprzętu, jak dźwigi pływające, żurawie o dużych wysięgach i dużej nośności, dźwigi samobieżne, układarki, wagi automatyczne do ważenia zsypowego towarów sypkich luzem.</u>
  226 + <u xml:id="u-2.209" who="#Marszalek">Konieczne jest stworzenie systemu koordynacji działań poszczególnych uczestników procesu transportowego i jego znaczne rozszerzenie. Występujące w ostatnim czasie tendencje maksymalizowania udziału kolei w obsłudze portów spowodowały utrudnienia w sprawności działania. Na przykład czas postoju wagonów z węglem podczas czynności ładunkowych przewidziany w Porcie Centralnym w Szczecinie na 19 godzin — wzrósł do 32 godzin, w Świnoujściu — z 7 godzin do 16 godzin.</u>
  227 + <u xml:id="u-2.210" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Dotychczasowe doświadczenia szczecińskich instytucji i przedsiębiorstw związanych z gospodarką morską i handlem zagranicznym pozwalają na przedstawienie kilku wniosków. Należałoby doskonalić i rozwijać jeden z najistotniejszych stymulatorów eksportu, jakim jest system odpisów dewizowych. Wskazane byłoby śmielsze działanie w tej dziedzinie ze strony Ministra Handlu Zagranicznego i Ministra Finansów, a nadto powiązanie systemu odpisów dewizowych z systemem preferencji eksportowych, tj. ulg podatkowych, celnych, kredytów, nagród eksportowych itp. Pojawia się pytanie — czy nie należałoby premiować jednostki eksportujące za uzyskanie korzystnych cen. I odwrotnie — karać, przy pomocy instrumentów ekonomicznych, za niskie ceny sprzedaży czy wysokie ceny zakupu.</u>
  228 + <u xml:id="u-2.211" who="#Marszalek">Należałoby uczynić bardziej elastyczną politykę w zakresie monopolizacji handlu zagranicznego. Resort nie powinien opierać się wyłącznie na przedsiębiorstwach handlu zagranicznego. Ciągłe uczestniczenie poszczególnych firm krajowych w obrocie zagranicznym powinno prowadzić do poszerzenia ich samodzielności eksportowo-importowej, przy zapewnieniu im ze strony Ministerstwa Handlu Zagranicznego dobrej obsługi marketingowej. Monopol państwowy nie byłby przecież naruszony, bowiem ministerstwo zachowuje monopol koncesyjny.</u>
  229 + <u xml:id="u-2.212" who="#Marszalek">Niemałe możliwości poprawy bilansu dewizowego państwa tkwią w rozwoju przewozów i usług tranzytowych. W przewozach Polskiej Żeglugi Morskiej ładunki przedsiębiorstw handlu zagranicznego stanowią w ostatnich latach od 66% do 70%. Dalsze poszerzanie usług przewozowych na rzecz obcych zleceniodawców napotyka przeszkody w postaci ograniczonej wydolności portów oraz małej sprawności przewozu ładunków z portu. Te same względy ograniczają możliwość rozszerzenia usług tranzytowych portu i przejmowania od obcych przewoźników ładunków tranzytowych w celu ich ekspediowania do krajów leżących w głębi kontynentu. Tranzyt stanowi niewidzialny eksport usług o charakterze bezinwestycyjnym. Aby mógł się rozwijać i ulegały obniżce koszty własne przedsiębiorstw żeglugowych i portów, należy postulować:</u>
  230 + <u xml:id="u-2.213" who="#Marszalek">— modernizację szlaku transportowego rzeki Odry oraz drogi międzynarodowej E-14, co odciąży i zwiększy potencjalne wielkości przeładunków portowych;</u>
  231 + <u xml:id="u-2.214" who="#Marszalek">— modernizację szlaków kolejowych Północ—Południe oraz uruchomienie sieci sprawnych i szybkich połączeń kolejowych kontenerowych z zapleczem krajowym i zagranicznym;</u>
  232 + <u xml:id="u-2.215" who="#Marszalek">— przyspieszenie budowy portu w Policach, umożliwiającego bezpośrednie kierowanie statków z surowcami fosforowymi do Polic i bezpośredni odbiór z Polic eksportowanych nawozów luzem, co pozwoli na wyeliminowanie zbędnego ogniwa pośredniego, jakim jest przeładunek w Świnoujściu i angażowanie barek na trasie Świnoujście—Police;</u>
  233 + <u xml:id="u-2.216" who="#Marszalek">— pogłębienie nabrzeży przeładunkowych w porcie szczecińskim do głębokości toru wodnego Świnoujście—Szczecin;</u>
  234 + <u xml:id="u-2.217" who="#Marszalek">— pilne dokończenie budowy nabrzeży specjalistycznych, zwłaszcza do odbioru surowców importowanych oraz zwiększenie potencjału składowego, w tym z regulowaną temperaturą;</u>
  235 + <u xml:id="u-2.218" who="#Marszalek">— modernizację urządzeń przeładunkowych i uzupełnienie braków w różnych typach urządzeń;</u>
  236 + <u xml:id="u-2.219" who="#Marszalek">— poprawę pracy kolei oraz dyscypliny ładunkowej przez kontrahentów obrotu portowego;</u>
  237 + <u xml:id="u-2.220" who="#Marszalek">— koordynację działań podmiotów obrotu tranzytowego oraz przyznanie preferencji prawnych i ekonomicznych uczestnikom obrotu;</u>
  238 + <u xml:id="u-2.221" who="#Marszalek">— rozważenie możliwości wprowadzenia do polskiej praktyki preferencji celnych w różnych formach, w tym m.in. wolnocłowych, stosowanych w krajach socjalistycznych;</u>
  239 + <u xml:id="u-2.222" who="#Marszalek">— podjęcie działań w celu podniesienia statusu eksportu usług oraz poprawy ich poziomu; w tym zakresie szczególnie preferowany powinien być rozwój usług świadczonych przez stocznie remontowe legitymujące się najwyższym poziomem rentowności zarówno wśród przedsiębiorstw gospodarki morskiej, jak i całego handlu zagranicznego.</u>
  240 + <u xml:id="u-2.223" who="#Marszalek">Obywatele Posłowie! Ludowcy, którzy wysunęli moją kandydaturę na posła do Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, a także wyborcy regionu szczecińskiego uważają, że Polska bez dynamicznego rozwoju eksportu, bez silnej integracji w RWPG, bez zacieśnienia współpracy gospodarczej i naukowo-technicznej z krajami socjalistycznymi nie osiągnie szybkiego rozwoju i unowocześnienia gospodarki oraz równowagi pieniężno-rynkowej. We wzroście eksportu widzą jedyną możliwość zwiększenia importu na miarę postulowanego rozwoju gospodarki, a także możliwości spłaty zadłużenia, poprawy sytuacji i wiarygodności Polski za granicą.</u>
  241 + <u xml:id="u-2.224" who="#Marszalek">Poruszone przeze mnie problemy występują także w dyskusji nad projektem programu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej na X Zjazd, w której aktywnie i twórczo uczestniczy również Zjednoczone Stronnictwo Ludowe. Dziękuję za uwagę.</u>
  242 + <u xml:id="u-2.225" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  243 + <u xml:id="u-2.226" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Mieczysław Rakowski:</u>
  244 + <u xml:id="u-2.227" who="#Marszalek">Głos ma poseł Ryszard Wojna.</u>
  245 + <u xml:id="u-2.228" who="#Marszalek">### Poseł Ryszard Wojna:</u>
  246 + <u xml:id="u-2.229" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Omawiamy dziś jeden z centralnych problemów nie tylko gospodarki. Handel zagraniczny jest z jednej strony, oprócz wszystkich jego innych funkcji, dźwignią, która wymusza na gospodarce narodowej postęp, racjonalność, dostosowanie się do najwyższych standardów światowych, a z drugiej jest precyzyjnym wskaźnikiem stopnia włączenia się danego państwa we współżycie międzynarodowe. Handel zagraniczny był zawsze wielką siłą napędową procesów cywilizacyjnych. Nasze odstawanie w tym względzie od państw o podobnym stopniu uprzemysłowienia i możliwości surowcowych, a dowodzi tego klarowny raport przygotowany przez Ministerstwo Handlu Zagranicznego, ma skutki nie tylko gospodarczo-finansowe. Rzutuje ono na stopień dotrzymania przez nas kroku rozwojowi cywilizacyjno-kulturowemu świata, a w konsekwencji wpływa na kondycję psychiczną naszego społeczeństwa. Jak wiadomo nie jest ona dobra. Widzimy, że innych stać na więcej, że żyją lepiej, a to pogłębia nasze rozdrażnienie.</u>
  247 + <u xml:id="u-2.230" who="#Marszalek">Myślę jednak, że szerokie warstwy naszego społeczeństwa ciągle jeszcze nie zrozumiały doniosłej funkcji handlu zagranicznego, jako siły napędowej rozwoju gospodarczego. Eksport jest często traktowany jako wywóz polskich towarów za granicę, a więc w istocie coś negatywnego, coś sprzecznego z narodowym interesem. Skutki takich postaw widzieliśmy na przykład w 1981 roku, kiedy próby blokady eksportu w porcie gdyńskim przez organizacje — „Solidarności” znajdowały ogólny poklask. Patriotyzm rzekomo nakazywał, by nie zezwolić na załadowanie na statek cukierków przeznaczonych bodaj dla importera brytyjskiego, nie bacząc na kary umowne, jakie musieliśmy następnie płacić z tytułu niedotrzymywania umowy. Podobnych wydarzeń były setki.</u>
  248 + <u xml:id="u-2.231" who="#Marszalek">Skąd się to bierze? Nasze społeczeństwo, które w ciągu życia jednego pokolenia dokonało ogromnego postępu w uprzemysłowieniu, ciągle jeszcze, moim zdaniem, nie stało się w swej mentalności społeczeństwem ery przemysłowej. W tej materii i nie tylko w tej, jesteśmy ciągle zaściankowi, jak gdyby nie do końca rozumiejąc, że między naszym życiem wewnątrz kraju a areną międzynarodową istnieje gęsta sieć wszelkiego rodzaju współzależności: od spraw bezpieczeństwa własnego państwa oraz bezpieczeństwa sąsiadów poczynając, a na stopniu zazębiania się naszej gospodarki z gospodarką kilku dziesiątków krajów świata kończąc. Handel zagraniczny jest najbardziej widomym przejawem tej współzależności. Tymczasem stwierdzenie wspomnianego raportu rządowego, iż zajmujemy w handlu zagranicznym wedle określonych wskaźników przedostatnie miejsce w Europie, za nami jest już tylko Albania, powinno zabrzmieć dla Polaków jak najbardziej dramatyczny alarm. Oto jak wyłączamy się z obiegu dóbr w Europie. Oto jak zasklepiamy się na poziomie naszych pozornych niemożliwości. A. przecież jednocześnie mamy wielką wizje przynależnego nam miejsca na tym kontynencie. Pragniemy być światu potrzebni, żyć lepiej, dostatniej. Niestety — te uzasadnione życzenia nie materializują się w konsekwentnym, uporczywym działaniu.</u>
  249 + <u xml:id="u-2.232" who="#Marszalek">Kto jest winien? Inni? Historia nie przyjmuje takich odpowiedzi. Nie przyjmowała ich też, gdy ciężar winy za rozbiory Polski przerzucaliśmy bez reszty na naszych sąsiadów. Przecież to zależało przede wszystkim od nas samych, czy jesteśmy dostatecznie silni, by sąsiedzi musieli się z nami liczyć. Nie bez powodu sięgam do tej analogii. Handel zagraniczny to ważny element podmiotowości państwa w stosunkach międzynarodowych, to czynnik, od którego zależy w dużym stopniu suwerenność państwa w strategicznych dziedzinach gospodarki.</u>
  250 + <u xml:id="u-2.233" who="#Marszalek">Przedstawiona nam informacja Rządu mówi o tym, co dziś jest do zrobienia w tym zakresie, co dziś jest możliwe. Jednakże ciągle jeszcze nie ma w niej zarysu wielkiego spójnego planu przystosowania naszej gospodarki do szerokiej wymiany międzynarodowej. Uchwalamy jeden plan 5-letni za drugim, a powszechnie powtarzający się postulat restrukturalizacji przemysłu nacelowanej na podjęcie rękawicy rywalizacji, która jest istotą współczesnego handlu światowego, jest odraczany do dalszej nieokreślonej przyszłości. Zbyt długo zastanawiamy się nad tym. Wiadomo już, że w tej 5-latce procesu generalnej restrukturalizacji jeszcze nie zaczniemy. Wynika to z zamierzonego już rozdziału środków na inwestycje. A jeśli tak, to zamierzona restrukturalizacja ograniczy się tylko do kosmetycznego retuszu tego co jest, zamiast podjąć przebudowę przemysłu pod kątem korzystnego wiązania nas z czołówką gospodarczą świata, a tym samym pod kątem przymusu włączenia nie tylko poszczególnych zakładów, lecz całych gałęzi przemysłu, w główny nurt postępu naukowo-technicznego. Bezcennym stymulatorem w tym względzie może okazać się wielkie przyspieszenie gospodarcze, jakie zaprogramował XXVII Zjazd Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego, a więc naszego najważniejszego partnera w handlu zagranicznym. Fundamentalna dyskusja na ten temat jest konieczna, moim zdaniem, jeszcze w okresie bieżącego roku, jeśli jej efekty miałyby być uwzględnione w następnym planie 5-letnim. Tworzenie planu na lata dziewięćdziesiąte powinno zacząć się od rozmieszczenia zadań restrukturalizacyjnych w poszczególnych gałęziach gospodarki. Wymiana międzynarodowa bowiem to nie tylko sprawa Ministerstwa Handlu Zagranicznego, wspomaganego przez naszą dyplomację. To sprawa wszystkich ogniw gospodarczych i politycznych państwa. W naszej sytuacji handel zagraniczny powinien stać się strefą chronioną od wszelkich rozgrywek i napięć społeczno-politycznych.</u>
  251 + <u xml:id="u-2.234" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! W dzisiejszej dyskusji nie mogło zabraknąć kwestii zadłużenia. Jest to garb nie pozwalający naszej gospodarce wyprostować się, a jednocześnie problem, który rzutuje negatywnie również na wiele innych dziedzin życia, w tym na budowę jutra naszego kraju. Nie jest to więc tylko problem techniczno-finansowy, ale jeden z głównych problemów politycznych. Nikt i nic nie zwolni z odpowiedzialności za wepchnięcie kraju w takie położenie tych działaczy politycznych i gospodarczych, którzy w latach siedemdziesiątych odpowiadali na zatroskane ostrzeżenia kpiną — niech się martwią wierzyciele, nie my. Właśnie dlatego, że jest to centralny problem nie tylko finansowy, przedstawiliśmy go przed miesiącem na porządku obrad Komisji Spraw Zagranicznych.</u>
  252 + <u xml:id="u-2.235" who="#Marszalek">Jeśli przyjąć, że bezpieczna skala długu nie powinna przekraczać około 55% wartości rocznego eksportu, to nasze zadłużenie, mierząc zeszłorocznym eksportem do II obszaru płatniczego, przekracza wielokrotnie tę bezpieczną skalę w stosunkach z tym obszarem. Sama tylko obsługa długu bez jego dalszego narastania wymagałaby wydatkowania około 3 mld dolarów rocznie, a więc ponad 50% zeszłorocznej wartości naszego eksportu. Rezultatem tego musiałoby być dalsze drastyczne zmniejszanie importu, a więc w konsekwencji dalszy spadek eksportu, a więc błędne koło. Przesuwanie problemu w przód nie rozwiązuje sprawy, stwarza tylko przejściową ulgę na dziś, wprawdzie ważną, ale jeszcze ciężej obarcza hipotekę jutra.</u>
  253 + <u xml:id="u-2.236" who="#Marszalek">Powinniśmy ten problem generalnie przemyśleć jeszcze raz. Forma spłaty długów to nie tylko operacja bankowa, to zabieg na żywym, gospodarczym organizmie kraju. W toku posiedzenia Komisji padły twarde słowa: — „Nie wolno nam wpaść w pułapkę spłaceniową, tak jak wpadliśmy w pułapkę zadłużenia”. Jedynym wyjściem jest poważny wzrost obrotów z krajami wierzycielskimi na podstawie normalnych partnerskich stosunków, z obopólną dobrą wolą robienia wzajemnie korzystnych interesów. Tylko problem w tym, że niektórzy z naszych wierzycieli bynajmniej tego nie pragną. Żądają oni spłaty długów, a jednocześnie szkodzą gospodarce dłużnika, szkodzą klimatowi społeczno-politycznemu, który ma na gospodarkę ogromny wpływ. Polskie zadłużenie jest przez niektóre państwa zachodnie traktowane otwarcie jako instrument nacisku politycznego, tak jak gdyby nie było oczywiste, że granicą naszego uginania się pod tym naciskiem jest wewnętrzne i zewnętrzne bezpieczeństwo naszego państwa.</u>
  254 + <u xml:id="u-2.237" who="#Marszalek">Droga do rozwiązania problemu wiedzie przez odzyskanie i rozbudowanie miejsca Polski w międzynarodowym podziale pracy. Leży to w interesie całej społeczności międzynarodowej, a przede wszystkim naszych wierzycieli, którzy muszą przyjąć do wiadomości, że państwo, nie zarzekając się spłaty długów, ma przede wszystkim obowiązki wobec własnego społeczeństwa i jego przyszłości. Dlatego spłata długów musi być powiązana z poziomem eksportu, a to zależy także od naszych wierzycieli. W zeszłym roku przeznaczyliśmy na spłatę długów około 25% wpływów bilansu płatniczego. Posłowie naszej Komisji wyrazili pogląd, że powinna to być absolutnie górna granica.</u>
  255 + <u xml:id="u-2.238" who="#Marszalek">Trudno się jednak oprzeć wrażeniu, że nasze zabiegi wokół rozwiązania tego problemu ograniczają się ciągle do zabiegów doraźnych, do szukania ulg w spłatach bieżących, kosztem hipotekowania przyszłości. Zdajemy sobie sprawę, że ogólny stan naszej gospodarki ciągle nie pozwala jeszcze na inne działania. Nasi przedstawiciele w rokowaniach z Klubem Paryskim nie mają w zasadzie swobody manewru. Ale z drugiej strony nadszedł już chyba czas, byśmy mieli odwagę wykorzystać naszą wyobraźnię dla kompleksowego podejścia do tej sprawy, umiejscawiając ją w perspektywie długofalowych planów rozwojowych Polski. Nasi planiści są nam to winni. Jeśli te plany rozwojowe mają być realne, nie mogą abstrahować od ciężaru zadłużenia.</u>
  256 + <u xml:id="u-2.239" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Omawiamy dziś zaledwie powierzchownie niektóre problemy związane z handlem zagranicznym. W tej dziedzinie jak w lustrze odbija się niemal cała rzeczywistość gospodarcza Polski. Nie traktujmy więc tej dyskusji jako zamkniętej, lecz powracajmy do dzisiejszych wątków również wówczas, gdy będziemy brali na warsztat inne problemy gospodarczo-finansowe. W gospodarce wszystko jest współzależne.</u>
  257 + <u xml:id="u-2.240" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  258 + <u xml:id="u-2.241" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Mieczysław Rakowski:</u>
  259 + <u xml:id="u-2.242" who="#Marszalek">Głos ma poseł Jerzy Budzisz.</u>
  260 + <u xml:id="u-2.243" who="#Marszalek">### Poseł Jerzy Budzisz:</u>
  261 + <u xml:id="u-2.244" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Ciągle chłonny rynek wewnętrzny, wymagania jakościowe w stosunku do towarów przeznaczonych na eksport powodują, że na zagraniczną sprzedaż wyrobów decydują się najodważniejsi. Eksport jest jednak dla polskiej gospodarki szansą wyjścia z kłopotów. Dlatego musimy szukać wszelkich sposobów jego rozwoju. Możliwości w kraju istnieją. Trzeba tworzyć warunki, szukać dróg.</u>
  262 + <u xml:id="u-2.245" who="#Marszalek">Jednym z podmiotów gospodarczych, żywotnie zainteresowanych zwiększaniem eksportu i usług jest rzemiosło. Aspiracją małych jednostek jest dorównanie poziomem wykonywanych wyrobów do poziomu światowego. Dążą one do zwiększania udziału wartości eksportu w ogólnej wartości produkcji.</u>
  263 + <u xml:id="u-2.246" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Wśród małych zakładów, które ciągle czekają na promocje swoich wyrobów, jest rzemiosło. W chwili obecnej istnieje w naszym kraju ponad 325 tys. zakładów rzemieślniczych. Cechą ich jest różnorodność branż — od wytwarzania komputerów i oprogramowania, przez branże: metalową, odzieżową, tworzyw sztucznych, spożywczą. W minionym roku bez mała 715 tys. osób zatrudnionych w rzemiośle wyprodukowało towary i usługi o wartości ponad 525 mld zł. Największy potencjał reprezentują branże: metalowa, budowlana, drzewna, odzieżowa, spożywcza. Rzemiosło wykonuje skomplikowany sprzęt i aparaturę dla służby zdrowia. W ramach zamówień rządowych wykonuje bieliznę osobistą, obuwie dla dzieci, kooperuje z przemysłem motoryzacyjnym. Rzemiosło jest w stanie podjąć działalność kooperacyjną z przemysłem w zakresie zadań eksportowych. Ma to istotne znaczenie wobec problemów, jakie są udziałem przemysłu w tej mierze. Doświadczenia w zakresie kooperacji rzemiosła z przemysłem na potrzeby produkcji eksportowej świadczyły o operatywności warsztatów rzemieślniczych, terminowości wykonania, precyzji, a także o możliwościach wykonania zamówień zróżnicowanych pod względem wielkości, wzorów, kolorystyki itp.</u>
  264 + <u xml:id="u-2.247" who="#Marszalek">Pomimo dużego potencjału, działalność eksportową prowadzi bardzo mało rzemieślników. Z zagranicą handluje około 2 tys. zakładów. Od kilku lat eksport rzemiosła kształtuje się na poziomie 5 mld zł rocznie. Stanowi to zaledwie 1% wartości globalnej produkcji i usług. Polskie rzemiosło nie jest i nie będzie w najbliższej przyszłości — „kopalnią dewiz”, ale powinno brać udział w kształtowaniu naszej wymiany z zagranicą. Czy jednak, biorąc pod uwagę możliwości rzemiosła i potrzeby kraju, działalność eksportowa zajmuje właściwą pozycję w polskim handlu?</u>
  265 + <u xml:id="u-2.248" who="#Marszalek">Obywatele Posłowie! Według analiz Centralnego Związku Rzemiosła, około 20 tys. zakładów mogłoby prowadzić handel z zagranicą. Wartość tego eksportu mogłaby sięgnąć kwoty od 120 mld zł do 150 mld zł rocznie. Rozwój eksportu rzemieślniczego wymaga stworzenia bodźców proeksportowych. Cóż więc przeszkadza? Czy bariery wzrostu eksportu wyrobów rzemiosła mogłyby zostać usunięte?</u>
  266 + <u xml:id="u-2.249" who="#Marszalek">Eksport dla rzemiosła jest czynnikiem intensyfikacji osiągniętego poziomu. Oznacza rozwój na jakościowo innym poziomie, umożliwi likwidację ograniczeń wynikających z wielkości zakładów, zatrudnienia, przestarzałego parku maszynowego. W ubiegłym roku szacowano wykorzystanie zdolności produkcyjnych w polskim rzemiośle na zaledwie 60%. Pogodzenie więc zwiększonego eksportu z postulowaną prorynkową orientacją rzemiosła jest możliwe do osiągnięcia. Równocześnie rzemiosło najczęściej pracuje w oparciu o materiały odpadowe i prawie nie zna importu zaopatrzeniowego, a przecież jakość surowca decyduje o jakości produktu finalnego, przeznaczonego na eksport. Istnieje jednak sporo problemów, których przezwyciężenie mogłoby stosunkowo szybko dać efekty.</u>
  267 + <u xml:id="u-2.250" who="#Marszalek">Atutem rzemiosła w staraniach o zdobycie zagranicznych rynków powinna być rozsądna polityka gospodarcza, stabilny i realistyczny system finansowy i prawny, czyniący opłacalną indywidualną przedsiębiorczość i elastyczną działalność, a nie wygodnictwo, poszukiwanie dróg ominięcia przepisów. Tą drogą możemy dojść do wykorzystania każdej szansy przysporzenia krajowi tak potrzebnych dewiz. Stabilność przyniosłaby korzyści wszystkim — społeczeństwo otrzymałoby więcej towarów i usług, budżet więcej dewiz, rzemieślnicy mieliby mniej stresów, a kontrolerzy — pracy.</u>
  268 + <u xml:id="u-2.251" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Nie można powiedzieć, by eksporterzy ze środowiska rzemieślniczego byli pozostawieni wyłącznie samym sobie. Nie są wprawdzie traktowani na równi z pozostałymi sektorami, ale postęp jest widoczny. Rzemieślnikom — eksporterom stworzono szansę prowadzenia na własną rękę wymiany handlowej z zagranicą. Uzyskują koncesje Ministra Handlu Zagranicznego, uczestniczą również w Międzynarodowych Targach Drobnej Wytwórczości — „Kooperacja”. Obecnie, na około 2 tys. eksporterów, koncesję ma 140 warsztatów. Sądząc po liczbie uprawnionych, system ten nie działa sprawnie bez względu na to, kto ma bezpośredni wpływ na taki stan rzeczy. Ważne jest, że takie możliwości istnieją. Zderzenie producentów i potencjalnych eksporterów z naszymi handlowcami często nie jest korzystne dla eksportu.</u>
  269 + <u xml:id="u-2.252" who="#Marszalek">Obywatele Posłowie! Ponoć małe jest piękne. Należałoby uczynić wszystko, by było pożyteczne w eksporcie. Zwiększenie gospodarczych, zatem eksportowych pożytków z rzemiosła wymaga poprawy jego struktury ekonomicznej. Jest to pożądany kierunek rozwoju rzemiosła i gospodarki. Normalną działalność produkcyjną utrudniają rzemieślnikom kłopoty z zaopatrzeniem. Zaopatrzenie — to obecnie jeden z ważniejszych problemów naszej gospodarki. W rzemiośle trudność ta wynika nie tylko z bilansu krajowego materiałów i surowców. W znacznej części powstaje w wyniku niechęci jednostek uspołecznionych do udostępniania rzemiosłu odpadów, surowców i maszyn, z niewykonywania przez ogniwa administracji gospodarczej decyzji rządowych. Paradoksem zaopatrzenia są na przykład kłopoty z uzyskaniem srebra przez rzemieślników. Nasz kraj jest eksporterem tego surowca. Na rynkach światowych można zań uzyskać 200 dolarów za kilogram. To samo srebro w wyrobie rzemieślniczym przynosi nam 2 tys. dolarów za kilogram.</u>
  270 + <u xml:id="u-2.253" who="#Marszalek">Nie ma charakteru stymulacyjnego sposób ustalania wartości podatku dochodowego. Przysługujący eksportującemu rzemieślnikowi 20-procentowy odpis dewizowy nie spełnia swojej proeksportowej roli. Mimo, że jest zachętą do eksportu, jest często nie wystarczający. Przy niewielkiej skali eksportu stanowi zbyt małą kwotę do importowanych zakupów zaopatrzeniowych. Kumulowanie odpisów w długim przedziale czasowym dezaktywizująco wpływa na produkcję eksportową. Rozważyć należy system kredytowania rzemieślniczej produkcji eksportowej, gdyż obecny nie w pełni sprzyja jej rozwojowi.</u>
  271 + <u xml:id="u-2.254" who="#Marszalek">Roli rzemiosła w eksporcie nie należy przeceniać, ale nie możemy jej nie doceniać. Ten producent wielu wyrobów i usług powinien być w większym stopniu eksporterem. Musimy w ramach reformy doskonalić te mechanizmy, które będą sprzyjały rozwojowi rzemieślniczego eksportu. Sprzyjać temu może stabilna polityka i właściwe zaopatrzenie. Dziękuję za uwagę.</u>
  272 + <u xml:id="u-2.255" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  273 + <u xml:id="u-2.256" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Mieczysław Rakowski:</u>
  274 + <u xml:id="u-2.257" who="#Marszalek">Głos ma poseł Kazimierz Orzechowski.</u>
  275 + <u xml:id="u-2.258" who="#Marszalek">### Poseł Kazimierz Orzechowski:</u>
  276 + <u xml:id="u-2.259" who="#Marszalek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Rząd syntetycznie przedstawił nam sytuację, w jakiej znajduje się handel zagraniczny naszego państwa. Na jej tle określił działania, które będą w tym zakresie podejmowane w roku bieżącym i są ujęte w Centralnym Planie Rocznym, a także — już na kanwie prac nad Narodowym Planem Społeczno-Gospodarczym na lała 1986—1990 — zasugerował odpowiednie cele i kierunki państwowej polityki na najbliższe 5-lecie. Z uznaniem trzeba podkreślić rzetelność tej informacji, w której nie starano się pomniejszyć istniejących trudności i negatywnych symptomów, widocznych w tej ważnej sferze naszego życia gospodarczego.</u>
  277 + <u xml:id="u-2.260" who="#Marszalek">Najbardziej niepokojący jest ciągle jeszcze zbyt mały udział naszego państwa w międzynarodowym podziale pracy oraz stosunkowo niewielkie znaczenie eksportu w całej naszej gospodarce. Od kilku lat kraj nasz pod względem wartości eksportu, przypadającej na 1 mieszkańca, jest przecież na ostatnim miejscu wśród krajów RWPG i na przedostatnim w Europie. Udział eksportu w naszym produkcie globalnym w 1980 r. był też niemal dwa razy niższy od średniej światowej. Zmiana tego niekorzystnego stanu rzeczy nie będzie sprawą łatwą przede wszystkim ze względu na zewnętrzne uwarunkowania handlu zagranicznego, nie tylko ekonomiczne, ale także polityczne, trudne do przewidzenia i do przezwyciężenia. Rząd przedstawił w tym zakresie program odpowiednich działań na bliższą i na dalszą przyszłość. Koło Posłów Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego, które reprezentuję z tej trybuny, uważa te rządowe zamierzenia za słuszne i za celowe. W naszym przekonaniu rokują one określone i konkretne nadzieje na zmianę obecnej niekorzystnej sytuacji w naszym handlu zagranicznym i dlatego popieramy je w całej rozciągłości. Równocześnie całkowicie zgadzamy się z diagnozą, że przy wysokiej zależności polskiej gospodarki od importu i przy równoczesnym dużym zadłużeniu za granicą, jedynym wyjściem z gospodarczych trudności wewnętrznych oraz zewnętrznych jest dostatecznie szybki rozwój eksportu.</u>
  278 + <u xml:id="u-2.261" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Przedmiotem i celem dzisiejszej debaty jest nie tylko zapoznanie się z sytuacją w handlu zagranicznym i z odpowiednimi zamierzeniami rządowymi. Chodzi bowiem również o to, by w miarę możności wzbogacić przedstawioną nam problematykę, zwłaszcza zaś, by wspólnie poszukiwać dróg wyjścia z obecnego trudnego położenia gospodarczego naszego kraju. Ten właśnie cel mając na względzie, chcielibyśmy zwrócić uwagę Wysokiej Izby, a także Rządu, na pewne fakty i okoliczności, które wydają się nam istotne.</u>
  279 + <u xml:id="u-2.262" who="#Marszalek">Rząd słusznie podkreśla w swym materiale, że podmiotowa koncentracja polskiej produkcji eksportowej jest zbyt silna. Mówiąc wprost — zbyt mała liczba przedsiębiorstw zaangażowanych jest w tę produkcję, skoro zaledwie 5% daje aż 60% wartości całkowitego eksportu. Wynika z tego pośrednio, że produkcję eksportową prowadzą przede wszystkim największe przedsiębiorstwa. Wydaje się, że w tej sytuacji powinno się włączyć do produkcji eksportowej również średnie i małe przedsiębiorstwa. Istnieją w nich po temu niemałe i realne możliwości, zwłaszcza w zakresie przetwórstwa warzywniczo-owocowego. W sumie przyniosłoby to wymierny przyrost naszego eksportu, na czym przecież tak bardzo nam zależy.</u>
  280 + <u xml:id="u-2.263" who="#Marszalek">Pragnę zwrócić tu także uwagę na fakt, iż w stosunkowo niewielkich przedsiębiorstwach znacznie łatwiejsze, szybsze i mniej kosztowne powinno być przestawianie produkcji na nowe wzory czy nowe asortymenty, bardziej poszukiwane na zagranicznych rynkach. Dokonane w ten sposób znaczne poszerzenie podmiotowej bazy eksportu pociągnęłoby za sobą jeszcze inny pozytywny skutek, mianowicie szerszy dostęp większej liczby przedsiębiorstw do koniecznych dla nich dewiz, a to w postaci przysługujących im w wyniku produkcji eksportowej dewizowych odpisów.</u>
  281 + <u xml:id="u-2.264" who="#Marszalek">Mając na względzie zasadniczy cel, jakim jest zwiększenie eksportu, trzeba starannie rozważyć system instrumentów ekonomicznych, które w tym zakresie dotychczas miały zastosowanie i które również w przyszłości zamierza się stosować. Wystąpił również tu negatywny skutek nadmiernej podmiotowej koncentracji produkcji eksportowej. Z materiałów rządowych wyraźnie bowiem wynika, że siła oddziaływania dotychczasowych metod ekonomicznych, działających proeksportowo, zaznaczyła się przede wszystkim w tych przedsiębiorstwach, których udział w produkcji na eksport był znaczny, bardzo znaczny. Zdają się z tego wynikać dwa znamienne wnioski.</u>
  282 + <u xml:id="u-2.265" who="#Marszalek">Pierwszy — że zastosowane dotychczas metody ekonomiczne w sposób uchwytny nie wpływają na sytuację przedsiębiorstw, w których udział produkcji eksportowej jest niewielki, czyli że istniejące instrumenty ekonomiczne same przez się nie zachęcają do podejmowania eksportowej produkcji.</u>
  283 + <u xml:id="u-2.266" who="#Marszalek">Wniosek drugi to ten, że najsilniejsze, to znaczy pełne, oddziaływanie istniejących instrumentów ekonomicznych wystąpi w przedsiębiorstwach, które będą wyłącznie produkowały na eksport.</u>
  284 + <u xml:id="u-2.267" who="#Marszalek">Rząd poinformował również o pracach zmierzających do określenia „statusu przedsiębiorstwa — eksportera, który byłby nadawany przedsiębiorstwom o wybitnym proeksportowym profilu produkcyjnym”, co dowodzi, że przedmiotem zainteresowania Rządu jest głównie sytuacja, o której mowa w drugim z powyższych wniosków, mianowicie sytuacją przedsiębiorstwa nastawionego wyłącznie na eksport, w stosunku do którego w optymalny sposób będą oddziaływały istniejące obecnie instrumenty ekonomiczne.</u>
  285 + <u xml:id="u-2.268" who="#Marszalek">Są dwa sposoby, które mogłyby posłużyć zwiększeniu eksportu. Jednym jest dekoncentracja produkcji eksportowej, czyli poszerzenie kręgu przedsiębiorstw zaangażowanych w tej produkcji, drugim jest dalsza jej koncentracja i skupienie się na przedsiębiorstwach — eksporterach. Uważamy za właściwszy pierwszy z tych sposób, ponieważ zjawiskiem nienaturalnym byłoby nastawianie niektórych przedsiębiorstw, z reguły największych i najnowocześniejszych, wyłącznie lub w przeważającej mierze na eksport, z nieuniknionym spychaniem w cień zapotrzebowania krajowego rynku na ich wyroby.</u>
  286 + <u xml:id="u-2.269" who="#Marszalek">Uważamy, że w miarę możliwości wszystkie przedsiębiorstwa, w każdym zaś razie jak najszerszy ich krąg, powinny uczestniczyć w produkcji eksportowej. Przy takim stanie rzeczy można by zapewnić dużą różnorodność eksportowej oferty, a także stosunkową łatwość przekształcania jej profilu, w zależności od aktualnego popytu na rynkach potencjalnych odbiorców, to zaś jest rzeczą ze wszech miar ważną.</u>
  287 + <u xml:id="u-2.270" who="#Marszalek">Opowiedziawszy się za dekoncentracją produkcji eksportowej należy z kolei pod jej kątem rozważyć system stosowanych instrumentów ekonomicznych. Przypominam, że z informacji rządowej wynika, iż istniejące instrumenty działają tym skuteczniej, im większy jest w danym przedsiębiorstwie udział produkcji eksportowej. Inaczej mówiąc, istniejący system instrumentów ekonomicznych stymuluje koncentrację produkcji eksportowej, w dalszej konsekwencji zaś koncepcje przedsiębiorstw — eksporterów. W sumie zatem wypada stwierdzić, że system ten zasadniczo nie sprzyja dekoncentracji eksportowej produkcji.</u>
  288 + <u xml:id="u-2.271" who="#Marszalek">System instrumentów ekonomicznych, funkcjonujący w omawianym zakresie, składa się z trzech elementów. Pierwszym są wszelkiego rodzaju ulgi podatkowe i płatnicze, w tym zwłaszcza podatku dochodowego i podatku od ponadnormatywnych wynagrodzeń. Drugim jest zagwarantowanie odpowiedniego zaopatrzenia materiałowego. Trzecim wreszcie jest system odpisów dewizowych z eksportu. Stwierdzamy, że najpowszechniej stosowane i najżywiej odczuwalne w sytuacji przedsiębiorstw są wielorakie ulgi podatkowe i że one właśnie stanowią główny w praktyce instrument ekonomiczny w omawianej dziedzinie. Stwierdzamy ponadto, że właśnie ten, i wyłącznie ten element systemu ekonomicznych narzędzi, działa w kierunku coraz większej koncentracji produkcji eksportowej. W świetle tego co powiedziałem, wydawałoby się wskazane na przyszłość raczej nasilić funkcjonowanie dwóch pozostałych elementów systemu, mianowicie zaopatrzenia i odpisów dewizowych i to tym bardziej, że ulgi podatkowe i płatnicze są przecież niczym innym, jak ukrytą, zakamuflowaną forma dofinansowywania odnośnych przedsiębiorstw.</u>
  289 + <u xml:id="u-2.272" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Niekorzystną relację między eksportem i importem rozważałem dotychczas tylko pod kątem zwiększania intensywności naszego eksportu. Jednak nie ulega kwestii, że określoną poprawę w tym względzie można osiągnąć również przez zmniejszenie importu, zwłaszcza z drugiego obszaru płatniczego. Jest to truizm, jest to zupełnie oczywiste. Niemniej wymaga najbaczniejszej uwagi. Posłużę się tutaj tylko pewnymi przykładami uchwyconymi przeze mnie w trakcie spotkań poselskich. Myślę mianowicie o nagminnej praktyce importowania etykiet lub nawet opakowań, na przykład w przemyśle spożywczym, tak jakby nie można było wytwarzać ich na odpowiednim poziomie w kraju.</u>
  290 + <u xml:id="u-2.273" who="#Marszalek">Myślę o minimalnych rozmiarach produkcji wytwarzanej w kraju pektyny, tak ważnej w spożywczym przemyśle przetwórczym, mimo prawdziwego nadmiaru surowca wyjściowego, jakim są jabłka, i o równoczesnym imporcie tejże pektyny ze Stanów Zjednoczonych — za bardzo poważne kwoty. Podobnie ma się rzecz na przykład z żelatyną spożywczą. Nie potrafię tego zrozumieć. Myślę też o tradycyjnym zakupywaniu ziem okrzemkowych w tychże samych Stanach Zjednoczonych, choć nasi zachodni sąsiedzi całe swoje zapotrzebowanie pokrywają importem z Węgierskiej Republiki Ludowej, zatem w ramach RWPG. Tego rodzaju przykładów zbytecznego importu z II obszaru jest znacznie więcej. Gdy zatem rozważamy problemy handlu zagranicznego, również i te wszystkie fakty trzeba bezwzględnie wziąć pod uwagę i wykorzystać wszystkie kryjące się w nich możliwości. Dziękuję państwu.</u>
  291 + <u xml:id="u-2.274" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  292 + <u xml:id="u-2.275" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Mieczysław Rakowski:</u>
  293 + <u xml:id="u-2.276" who="#Marszalek">Głos ma poseł Jan Pryszcz.</u>
  294 + <u xml:id="u-2.277" who="#Marszalek">### Poseł Jan Pryszcz:</u>
  295 + <u xml:id="u-2.278" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Chciałbym w dzisiejszej debacie poruszyć kilka kwestii, których wpływ ogranicza rozwój eksportu lub może go ograniczać w dalszej perspektywie.</u>
  296 + <u xml:id="u-2.279" who="#Marszalek">Po pierwsze — przedsiębiorstwa handlu zagranicznego i spółki handlu zagranicznego są rozliczane jednolitym miernikiem, jakim jest roczny wynik finansowy, czyli zysk. Z jednej strony jego wielkość nie zależy tylko od wyników pracy załóg przedsiębiorstw handlu zagranicznego, bo niemały wpływ mają również obiektywne czynniki wynikające z przyjętej metodologii jego liczenia, z drugiej zaś — jego późniejszy podział, a szczególnie bardzo wysoki podatek dochodowy, wynoszący ponad 75% zysku, oraz wtórny podział, na przykład wypłaty dywidend powodują duże ograniczenie środków własnych przedsiębiorstw, w tym przeznaczonych dla załóg. Niewspółmiernie niski jest poziom funduszów własnych w stosunku do potrzeb wynikających ze wzrostu wartości obrotów oraz należności wymuszonych przez procesy inflacyjne. Stąd podstawowa wartość środków obrotowych, stanowiąca prawie 95% w przedsiębiorstwach handlu zagranicznego, podlega finansowaniu wysoko oprocentowanymi kredytami bankowymi i to przede wszystkim na należności zagraniczne i krajowe oraz akredytywy importowe. W ogóle obsługa handlowa przedsiębiorstw handlu zagranicznego stanowi najpoważniejszą pozycję w strukturze kosztów, bo wynosi ponad 41%. Ogranicza to środki m.in. na fundusz aktywizacyjny, ważny przecież z punktu widzenia produkcji naszego eksportu i stwarza napiętą sytuację finansową w tych przedsiębiorstwach.</u>
  297 + <u xml:id="u-2.280" who="#Marszalek">Wykorzystanie rezerw typu ekstensywnego i poważne stąd trudności w uzyskaniu z przemysłu odpowiedniej ilości i jakości towaru, a więc ograniczone możliwości zwiększania obrotów z zagranicą spowodowały, że zasadnicza część przyrostu płac była i jest w większości jednostek handlu zagranicznego opłacana wysokimi obciążeniami podatkowymi. Nabiera to szczególnego znaczenie wobec dającego się zauważyć pogarszania sytuacji finansowej spółek handlu zagranicznego i ich załóg. System motywacyjny załóg przedsiębiorstw handlu zagranicznego powinien w dużo większym stopniu preferować indywidualne wyniki pracy, opierając je na złożoności wykonywanych zadań oraz efekty ekonomiczne dla gospodarki narodowej osiągnięte w poszczególnych transakcjach. Wymaga to podjęcia szybkich i koniecznych przeciwdziałań. Wnioskuję więc o obniżenie oprocentowania kredytów udzielanych przez bank dla przedsiębiorstw handlu zagranicznego.</u>
  298 + <u xml:id="u-2.281" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Truizmem jest dziś mówić, że o dalszym rozwoju naszej gospodarki narodowej, jej poziomie technicznym, a tym samym wzroście poziomu życia społeczeństwa, będzie decydować skala naszego udziału w międzynarodowym podziale pracy.</u>
  299 + <u xml:id="u-2.282" who="#Marszalek">Reforma gospodarcza w przemyśle oraz reforma systemu ekonomiczno-finansowego wprowadzona w przedsiębiorstwach handlu zagranicznego integruje działania i cele przemysłu oraz handlu zagranicznego, czyniąc je jednocześnie wspólnymi również dla całej gospodarki narodowej. Podejmowane przez Rząd rozwiązania systemowe w ramach reformy gospodarczej tak w przemyśle, jak i w rolnictwie, prowadzą do systematycznego wzrostu produkcji eksportowej. Zastosowane stymulatory i preferencje dla działań proeksportowych w naszej gospodarce powinny być długofalowe oraz utrwalać i dynamizować te pozytywne tendencje. Są jednak bariery, których niedostrzeganie będzie cofać gospodarkę z obranego przez nią proeksportowego kursu.</u>
  300 + <u xml:id="u-2.283" who="#Marszalek">Na pierwszym miejscu należy wymienić psychologiczne aspekty świadomości dużej części społeczeństwa, sprowadzające się do niesłusznego twierdzenia, że eksport to wywóz kapitału za granicę, a przecież jest to podstawowy warunek dalszego rozwoju gospodarczego kraju i spłaty naszego zadłużenia. Stąd zadania dla twórców i realizatorów programów nauczania młodzieży w szkołach oraz uczelniach, jak również dla środków masowego przekazu. Konieczność pełniejszej wiedzy społeczeństwa w tym zakresie jest nieodzowna.</u>
  301 + <u xml:id="u-2.284" who="#Marszalek">Po drugie — należy dążyć w sposób wyjątkowo zdecydowany do integracji nauki z gospodarką. Jest to klucz do unowocześnienia przemysłu, do wzrostu eksportu i jego efektywności. Chodzi o to, aby efekt pracy naukowca i badacza materializował się ostatecznie w postaci wyrobu użytkowego, nowoczesnego, wysoko funkcjonalnego oraz poszukiwanego przez użytkowników. Hasło — eksport musi lub jak kto woli — powinno, otwierać wszystkie gabinety i pracownie naukowe. Są tu potrzebne szczególnie silne stymulatory, wymuszające innowacje i zmuszające przemysł do ich natychmiastowego wdrażania. Faktyczny postęp w unowocześnianiu produkcji eksportowej, poparty jej wysoką efektywnością i zdobyciem rynków zbytu, musi opłacać się twórcom i realizatorom, a będzie na pewno opłacał się gospodarce narodowej i społeczeństwu. Stąd konieczność rozwiązań systemowych, które pozwolą jeszcze skuteczniej wiązać pracowników nauki z podejmowanymi przez przemysł zadaniami w aktywizowaniu eksportu, pozwolą twórcom nowoczesnych i skutecznych rozwiązań w produkcji eksportowej partycypować w zyskach, jakie osiągnie, przemysł.</u>
  302 + <u xml:id="u-2.285" who="#Marszalek">Doskonalszych rozwiązań systemowych oraz większej drożności wymaga w dalszym ciągu transfer polskiej myśli technicznej za granice. Zbyt duże jeszcze straty ponosi z tego tytułu gospodarka narodowa, a przecież jest to najefektywniejszy sposób zarabiania dewiz.</u>
  303 + <u xml:id="u-2.286" who="#Marszalek">Po trzecie — występują jeszcze bariery hamujące rozwój eksportu w samych przedsiębiorstwach produkcyjnych. Do nich należy brak pokrycia materiałowego, zawężany stale przez dostawców asortyment materiałów; niedrożny jeszcze system odpisów dewizowych. Zamówienia materiałów do produkcji eksportowej muszą być traktowane przez wszystkich dostawców w sposób szczególnie odpowiedzialny. Bywa najczęściej tak, że np. tona stali wykonana zgodnie z wymogami eksportera, zużyta przez niego na produkt wysoko przetworzony przynosi bardzo duży zysk dewizowy. Potrzebna jest tu konieczna większa koordynacja ze strony centrum.</u>
  304 + <u xml:id="u-2.287" who="#Marszalek">Istnieje również pilna potrzeba systemowego unormowania korzystania z ulg i preferencji przez kooperantów. Obecne rozwiązania w tym zakresie są jeszcze mało skuteczne. Korzystne byłoby również udzielanie przez banki krótkoterminowych, niskoprocentowych kredytów na wyprzedzające gromadzenie uznanej na rynkach produkcji eksportowej. Ryzyko — to istotna właściwość handlu zagranicznego i na nim właśnie bardzo często opierają się najkorzystniejsze transakcje handlowe.</u>
  305 + <u xml:id="u-2.288" who="#Marszalek">Po czwarte — obroty towarami rolno-spożywczymi, pomimo że w ubiegłym roku dały dodatnie saldo, są ograniczane przez poważne bariery w mocach wytwórczych. Należą do nich: brak powierzchni przechowalniczych, zwłaszcza w chłodniach, niedorozwój specjalistycznej bazy transportowej, ale przede wszystkim brak opakowań, oczywiście, nie tylko dla przemysłu rolno-spożywczego. Produkcja opakowań musi uzyskać w przemyśle należytą rangę. Jej brak zbyt wiele kosztuje naszą gospodarkę narodową, a szczególnie handel zagraniczny.</u>
  306 + <u xml:id="u-2.289" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Wielkość obrotów towarowych z zagranicą, to wynik wzajemnego oddziaływania wielu czynników w naszej gospodarce. Podjęte przez Rząd kompleksowe uregulowania tej sfery gospodarczej przynoszą już wymierne efekty. Doskonalenie mechanizmów reformy gospodarczej, w szczególności w dziedzinie handlu zagranicznego, ochrona jej przed nieprzyjaznymi Polsce tendencjami w polityce światowej, protekcjonizmem w handlu zagranicznym oraz restrykcjami gospodarczymi — to bieżące, trudne, ale niezbędne działania wszystkich sił politycznych i społecznych kraju. Dziękuję za uwagę.</u>
  307 + <u xml:id="u-2.290" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  308 + <u xml:id="u-2.291" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Mieczysław Rakowski:</u>
  309 + <u xml:id="u-2.292" who="#Marszalek">Głos ma poseł Ignacy Wall.</u>
  310 + <u xml:id="u-2.293" who="#Marszalek">### Poseł Ignacy Wall:</u>
  311 + <u xml:id="u-2.294" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Główne kierunki działań gospodarczych w aktualnej sytuacji kraju powinny zmierzać do znacznego rozwoju eksportu. Na każdym szczeblu zarządzania należy zdawać sobie sprawę, że bez rozwoju eksportu nie ma możliwości zrealizowania najistotniejszych celów społeczno-gospodarczych naszego kraju. Konieczne jest stopniowe i w miarę szybkie odejście od surowcochłonnych rodzajów produkcji na rzecz eksportu wysoko przetworzonego. Nie może dalej wzrastać udział 6 najważniejszych towarów w eksporcie. Jak wynika z przedstawionych nam materiałów, możliwości wzrostu eksportu tych asortymentów zostały praktycznie wyczerpane. W tych warunkach liczyć możemy tylko na poważny wzrost eksportu przemysłu przetwórczego, a przede wszystkim elektromaszynowego. Nie bez znaczenia jest też wykorzystanie dużych możliwości eksportu towarów przemysłu rolno-spożywczego i płodów rolnych, szczególnie tych asortymentów, które mamy w nadmiarze.</u>
  312 + <u xml:id="u-2.295" who="#Marszalek">W materiałach przedłożonych posłom, a także w wypowiedzi obywatela Ministra, kierunki dalszego doskonalenia systemu handlu zagranicznego są zasygnalizowane, wymagają jednak dopracowania i wprowadzenia w życie.</u>
  313 + <u xml:id="u-2.296" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Chciałem zwrócić uwagę Wysokiej Izby przede wszystkim na niektóre problemy eksportu rolno-spożywczego. Zdaję sobie z tego sprawę, że eksport płodów rolnych nie może być panaceum na wszystkie nasze trudności gospodarcze, trzeba jednak podkreślić, że w tym zakresie nastąpiły w ostatnich latach korzystne zmiany — wzrósł eksport i zmniejszono import. Nastąpiła zdecydowana poprawa salda, o czym mówił dziś kolega poseł Królewski, a rolnictwo ma nadal duże możliwości zwiększenia eksportu. Moim zdaniem przy odpowiednich zabiegach organizacyjnych w sferze produkcji i obrotu istnieją duże możliwości zwiększenia eksportu.</u>
  314 + <u xml:id="u-2.297" who="#Marszalek">W odniesieniu do plonów ogrodniczych zakłada się, że w latach 1986-1990 nastąpi dalsza intensyfikacja ich eksportu. W porównaniu do planu na rok 1985, eksport ich do krajów I obszaru płatniczego ma wzrosnąć o 28%, a do II obszaru — o 32%. Jako ogrodnik z zawodu uważam to za w pełni realne. W ogrodnictwie osiągnięto, w porównaniu z innymi gałęziami gospodarki narodowej, stosunkowo wysoki poziom produkcji, szczególnie w gospodarstwach wyspecjalizowanych. Eksport pionów ogrodniczych stanowi znaczącą pozycję zarówno w eksporcie płodów rolnictwa, jak i wartości eksportu przemysłu spożywczego. Istnieją jeszcze w tym zakresie duże rezerwy. Eksport i produkcja płodów ogrodniczych powinna więc uzyskać szerokie poparcie państwa. Eksport ten nie wymaga minimalnego, tak zwanego wsadu dewizowego. Nie zubaża rynku krajowego, i co najważniejsze — jest eksportem produktów odtwarzalnych. Tym niemniej natrafia on jeszcze na wiele trudności. Dotyczą one m.in. zbyt nisko ustalonych wskaźników opłacalności dewizowej. Co prawda, w rachunku opłacalności eksportu należałoby rozgraniczyć wzrost cen powodowany faktycznym, uzasadnionym wzrostem kosztów od nie kontrolowanego często wzrostu cen. Krajowe ceny skupu owoców, warzyw i kwiatów wzrastają odpowiednio do zwiększających się kosztów produkcji. Rosną także ceny związane z obrotem i przetwórstwem owocowo-warzywnym. Istotnie wzrastają koszty transportu. Uzasadniony wzrost cen i kosztów powinien być odpowiednio uwzględniany we wskaźnikach opłacalności dewizowej eksportu.</u>
  315 + <u xml:id="u-2.298" who="#Marszalek">Mechanizm kursu walutowego nie oddziałuje na wzrost eksportu. Stwarza on pozorną taniość importu, co osłabia bodźce do oszczędzania w zakresie importu i zastępowania go produkcją krajową. Przeciwnie, obowiązujące kursy walut wywierają silną presję na import, co jest w jaskrawej sprzeczności z możliwościami gospodarczymi kraju. Ponieważ obserwowane od kilku lat zmiany kursów walutowych nie przynoszą pożądanych skutków, może należałoby gruntownie przeanalizować przywrócenie zasady polityki kursowej i rozliczeń w handlu zagranicznym, jakie były przed 1981 rokiem.</u>
  316 + <u xml:id="u-2.299" who="#Marszalek">Polska może być znaczącym eksporterem płodów ogrodniczych w szerokim asortymencie tych artykułów. Można uzyskać w tym przypadku stosunkowo dużą sumę dewiz z jednostki powierzchni. Są możliwości wzrostu eksportu kwiatów i innych roślin ozdobnych. Wzorem takich rozwiązań może być Holandia. Na niewielkim stosunkowo obszarze użytków rolnych Holandia uzyskuje w eksporcie towarów ogrodniczych przodujące miejsce w świecie.</u>
  317 + <u xml:id="u-2.300" who="#Marszalek">Dla utrzymania dalszego, rozwoju eksportu rolno-spożywczego konieczne jest doskonalenie dotychczasowej polityki gospodarczej w tym zakresie. Podstawowym warunkiem jest proeksportowe ukierunkowanie, dostosowanie produkowanych artykułów do wymogów odbiorcy zagranicznego. Przykładem proeksportowej polityki w produkcji ogrodniczej był zapoczątkowany w siedemdziesiątych latach rozwój bazy chłodniczej i wykorzystanie zasobów surowcowych owoców i warzyw do produkcji mrożonek. Chcę zaznaczyć, że osiągnięty dotychczas m.in. w pionie Centrali Spółdzielni Ogrodniczych i Pszczelarskich poziom produkcji ogrodniczej i rozbudowa potencjału przetwórstwa owocowo-warzywnego, a w szczególności zamrażalnictwa, zapewnia pokrycie potrzeb rynku krajowego oraz umożliwia eksport tych towarów.</u>
  318 + <u xml:id="u-2.301" who="#Marszalek">Są jednak bariery, które w bardzo poważnym stopniu hamują, a nawet uniemożliwiają wzrost eksportu. Mam tu na uwadze rachunek ekonomiczny i chcę także zwrócić uwagę na problem opakowań. W przeciwieństwie do różnych gałęzi przemysłu, w przypadku których głównym ograniczeniem eksportu jest niedostatek masy towarowej, w eksporcie artykułów rolno-spożywczych na brak masy towarowej narzekać nie można. Barierą często jest niedobór, a nawet brak odpowiednich opakowań. Niedostatek estetycznych opakowań jednostkowych, dostosowanych do owoców, warzyw i kwiatów znacznie utrudnia eksport. Głównie brak jest opakowań papierowych. Niedobory te pokrywamy drogim importem. Poważnym utrudnieniem np. eksportu cebuli do II obszaru jest w dalszym ciągu brak worków o jakości odpowiadającej wymogom eksportowym. Nie do przyjęcia jest np. sytuacja, gdy po bardzo trudnym wejściu z naszymi towarami na rynek zagraniczny, przy ogromnej konkurencji, przeszkodą do sfinalizowania kontraktu jest brak etykiet i pudeł tekturowych.</u>
  319 + <u xml:id="u-2.302" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! W przedstawionej sytuacji powinny być podjęte systematyczne działania ekonomiczne przewidziane w reformie gospodarczej, preferujące zakłady produkujące opakowania dla przetwórstwa i obrotu, odpowiadające jednocześnie wymogom eksportu. Przemysł produkujący opakowania na potrzeby obrotu, przetwórstwa oraz eksportu powinien tempem swego rozwoju wyprzedzić rozwój rolnictwa i iść w parze z tempem rozwoju przemysłu spożywczego. Ponadto instytucje zajmujące się handlem zagranicznym w większym stopniu same powinny być zainteresowane produkcją opakowań odpowiednich dla wysyłanego towaru i uwzględniających wymagania odbiorcy. Instytucje te mogą same tworzyć na własne potrzeby zakłady małej poligrafii produkujące np. etykiety.</u>
  320 + <u xml:id="u-2.303" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Sytuacja finansowa państwa, obciążonego koniecznością spłaty zadłużenia zagranicznego, wymusza na władzach gospodarczych działania zmierzające do poszukiwania niezbędnych środków płatniczych. Jednak niektóre zabiegi wydają się być nietrafne, hamujące rozwój proeksportowy przedsiębiorstw, w tym przemysłu rolno-spożywczego. Dotyczy to m.in. konieczności spłaty przez np. spółdzielnie krótkoterminowych kredytów za linie do przerobu jabłek na koncentraty.</u>
  321 + <u xml:id="u-2.304" who="#Marszalek">Zasady określone w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 5 września 1983 r. w sprawie udzielania producentom eksportowych kredytów inwestycyjnych i po uchwaleniu przez Radę Ministrów w październiku 1985 r. przepisów dotyczących gospodarki dewizowej, utrudniają spłatę kredytów dewizowych, gdyż przewidują ich spłatę odpisami dewizowymi, te zaś z zasady mają służyć potrzebom bieżącego zaopatrzenia produkcji, a nie celom inwestycyjnym. W tej specyficznej sytuacji wnioskuję o rozważenie możliwości rozszerzenia samofinansowania dewizowego organizacji gospodarczych kompleksu rolno-spożywczego. Proponuję także przeprowadzenie wnikliwych analiz ekonomicznych, dotyczących długofalowych korzyści dla gospodarki narodowej z rozwoju przetwórstwa owocowo-warzywnego. Konieczne jest bowiem uznanie i preferowanie towarów o wysokim stopniu przetwarzania, a więc o dużym udziale pracy ludzkiej i małym surowców, za najbardziej opłacalne w eksporcie z punktu widzenia gospodarki narodowej. Znalazło to uznanie w Centralnym Planie Rocznym, w którym określono ulgi w podatku dochodowym w wysokości 8% dla towarów wysoko przetworzonych, a w tym i produktów ogrodniczych. Jednakże w praktyce, zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 27 października 1985 r., duża część towarów wysoko przetworzonych może być niżej premiowana od półproduktów. Rozporządzenie zawiera bowiem postanowienia korygujące wysokość ulg w zależności od opłacalności eksportu. Ulgi naliczane są od cen transakcyjnych, naliczona ulga korygowana jest przez wskaźnik efektywności eksportu — wf. Generalnie można stwierdzić natomiast, że towary wysoko przetworzone charakteryzują się najwyższymi wskaźnikami wf, co stwarza sytuację mniej korzystną dla eksportera niż to było poprzednio. W takiej sytuacji wielu producentów może zrezygnować z eksportu.</u>
  322 + <u xml:id="u-2.305" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Możliwość eksportu płodów rolnych, w tym i ogrodniczych, jest jednym z istotnych czynników dodatkowo wpływających na rozwój produkcji. Może i powinien stać się również stymulatorem wzrostu zainteresowania produkcją eksportowanych płodów w gospodarstwach o nie wykorzystanych mocach produkcyjnych. W warunkach drobnych gospodarstw, eksport owoców i warzyw może i być szansą lepszego poziomu życia tysięcy rodzin rolników, którzy obecnie nie widzą swojej przyszłości w rolnictwie.</u>
  323 + <u xml:id="u-2.306" who="#Marszalek">Ponadto uważam za słuszne kontynuowanie cyklu programów telewizyjnych pt. — „Eksport tak, ale...?” Jest to program o eksporcie rolno-spożywczym, jego uwarunkowaniach i kłopotach. W programie tym omawiany jest eksport płodów ogrodniczych. Zadaniem tego programu jest zwrócenie uwagi na trudności hamujące rozwój tego eksportu. Ze względów społeczno-gospodarczych cykl ten powinien być nadal prowadzony. Dziękuję za uwagę.</u>
  324 + <u xml:id="u-2.307" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  325 + <u xml:id="u-2.308" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Mieczysław Rakowski:</u>
  326 + <u xml:id="u-2.309" who="#Marszalek">Głos ma poseł Jacek Antonowicz.</u>
  327 + <u xml:id="u-2.310" who="#Marszalek">### Poseł Jacek Antonowicz:</u>
  328 + <u xml:id="u-2.311" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Jednym z podstawowych strategicznych celów naszej gospodarki, obciążonej zadłużeniem zagranicznym, w warunkach nadal jeszcze obowiązujących restrykcji gospodarczych, jest maksymalna intensyfikacja eksportu, i to wyrobów wysoko przetworzonych. Kierunkiem tego eksportu powinien być II obszar płatniczy w zakresie obsługi długu zagranicznego, a przede wszystkim jak najszersza wymiana towarowa z krajami Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej, a szczególnie ze Związkiem Radzieckim, gdyż jest to podstawa prawidłowego działania całej naszej gospodarki. Obecny poziom eksportu jest niewystarczający dla sprostania tym celom. Struktura eksportu jest również niekorzystna, gdyż największy udział mają w nim jeszcze nadal surowce. Tempo wzrostu eksportu jest za niskie, pomimo że w stosunku do załamania w latach 1980—1982 sytuacja uległa znacznej poprawie, ale osiągnięto to dzięki eksportowi surowców, głównie węgla i wyrobów przemysłu metalurgicznego. Jak z tego widać, podstawowym kierunkiem działania proeksportowego musi być więc przemysł elektromaszynowy i to do obydwu obszarów płatniczych. Jednak w tej dziedzinie występują jeszcze znaczne utrudnienia. Eksport maszyn wymaga bowiem importu kooperacyjnego, nowoczesnych rozwiązań konstrukcyjnych, nowoczesnych technologii wyrobów, udziału szerokiej myśli naukowo-techniczne j, a także środków finansowych na ich zakup lub rozwój.</u>
  329 + <u xml:id="u-2.312" who="#Marszalek">W sytuacji zadłużenia zagranicznego, szczególnie w II obszarze płatniczym, restrykcji i protekcjonizmu stosowanego wobec naszego kraju przez niektóre kraje zachodnie powstają także tendencje do autarkii w naszej gospodarce, również niebezpieczne dla dynamicznego rozwoju eksportu. Szybkie opanowanie negatywnych skutków zadłużenia, podniesienie poziomu gospodarki, a tym samym dążenie do zwiększenia dochodu narodowego wymaga rozszerzenia i pogłębienia współpracy międzynarodowej z krajami obydwu systemów gospodarczych, głównie przez poszukiwania nowych rozwiązań prowadzących do maksymalizacji eksportu oraz podniesienia jego opłacalności.</u>
  330 + <u xml:id="u-2.313" who="#Marszalek">Mając znaczący w Europie potencjał przemysłowy właśnie w przemyśle maszynowym, trwałe tradycje w produkcji niektórych jego gałęzi, powinniśmy skierować moce produkcyjne tego przemysłu na najbardziej atrakcyjne asortymenty, mające szanse zbytu na rykach zagranicznych. Działanie takie — jak wspomniałem — wymaga jednak kredytów, których uzyskanie jest trudne.</u>
  331 + <u xml:id="u-2.314" who="#Marszalek">Jak wynika z materiału przedstawionego przez Ministra Handlu Zagranicznego, reforma gospodarcza stworzyła bodźce proeksportowe dla przemysłu, w tym również maszynowego. Funkcjonujący system ekonomiczno-finansowy w przedsiębiorstwach handlu zagranicznego, tworzenie spółek, mimo wielu jeszcze mankamentów, wpływa korzystnie na proeksportowe działania, ale nie daje, i nie może dawać, efektów na miarę potrzeb. Jest rzeczą bezsporną, że system ten należy doskonalić w kierunku udostępnienia szybkiego i niskooprocentowanego, często krótkoterminowego, kredytu, uzyskiwanego przez przedsiębiorstwo ferujące atrakcyjny eksportowo program produkcyjny, oraz stwarzając możliwości przeznaczania kwot i odpisów amortyzacyjnych na powiększanie potencjału produkcyjnego.</u>
  332 + <u xml:id="u-2.315" who="#Marszalek">W wymianie gospodarczej z krajami Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej zwiększanie potencjału produkcyjnego przedsiębiorstwa jest możliwe z kredytów Międzynarodowego Bandu Inwestycyjnego i to nisko oprocentowanych. Natomiast dla asortymentów przeznaczonych dla potencjalnych odbiorców II obszaru pozostaje, niestety, tylko wysoko oprocentowany kredyt bankowy.</u>
  333 + <u xml:id="u-2.316" who="#Marszalek">Dla przykładu można wskazać, że nawet tak atrakcyjny i mający szansę zbytu wyrób, jak produkowane przez Kombinat Huta — „Stalowa Wola” spychacze gąsienicowe dużej mocy, odpowiadające przecież poziomem technicznym wyrobom najbardziej renomowanych firm światowych, mogą stać się znaczącym składnikiem polskiej oferty eksportowej, ale utrudniają to restrykcje czy też wysokie bariery celne. Należy też rozwijać szeroką sieć sprzedaży na rynkach światowych i organizować punkty serwisu technicznego takich maszyn.</u>
  334 + <u xml:id="u-2.317" who="#Marszalek">W przemyśle maszyn budowlanych obok sygnalizowanych przez obywatela Ministra inwestycji proeksportowych, finansowanych z funduszu Ministerstwa Handlu Zagranicznego, powstaje obecnie również możliwość tworzenia spółek produkcyjno-handlowych, co umożliwiłoby korzystanie z rozszerzania kooperacji, sieci sprzedaży i serwisu oraz pozyskiwanie dodatkowych środków na rozwój. Rozwiązanie takie stwarzałoby realne szanse zwiększania potencjału produkcyjnego, łatwiejszego wejścia na rynki światowe oraz importu kooperacyjnego nie powodującego zadłużenia skarbu państwa. Tworzenie takich spółek ma właśnie duże szanse powodzenia w przemyśle maszynowym i to w tych dziedzinach, w których uzyskaliśmy pewien stopień specjalizacji, mamy nowoczesne rozwiązania konstrukcyjne i potencjał wytwórczy.</u>
  335 + <u xml:id="u-2.318" who="#Marszalek">Jest rzeczą zrozumiałą, że rozwój produkcji skomplikowanych maszyn wymaga również zapewnienia maksimum dostaw materiałów i surowców krajowych, które formalnie stanowić muszą dla kooperantów również produkcję eksportową z jej wszystkimi obciążeniami i skutkami, będącymi warunkiem jakości i terminowości dostaw wyrobu finalnego.</u>
  336 + <u xml:id="u-2.319" who="#Marszalek">Należy liczyć, że będąca aktualnie przedmiotem prac komisji sejmowych przygotowywana ustawa o spółkach z udziałem kapitału zagranicznego stworzy podstawy prawne do tworzenie porozumień, które w naszej branży, i nie tylko, mogłyby mieć szansę powodzenia.</u>
  337 + <u xml:id="u-2.320" who="#Marszalek">Uważam, że proponowane przez Ministerstwo Handlu Zagranicznego instrumenty ekonomiczno-finansowe są właściwe. Muszą jednak obejmować przede wszystkim producentów zarówno wyrobu finalnego, jak i kooperantów. Prawidłowy kurs waluty musi stawać się instrumentem podstawowym w aktywizacji eksportu, a nie pomocniczym, jak to jest dotychczas. Zapowiedziane przez obywatela Ministra ograniczenia korzystania przez producentów z rachunku wyrównawczego, stosowanie ulg w ponadnormatywnym opodatkowaniu wynagrodzeń, nagrody eksportowe dla przedsiębiorstw o znacznym udziale produkcji eksportowej, utrzymanie i rozszerzenie preferencji — to słuszne działania, które powinny być jak najszybciej wdrażane w praktyce.</u>
  338 + <u xml:id="u-2.321" who="#Marszalek">Producent wyrobów eksportowych, szczególnie o wysokim stopniu przetworzenia, jakimi są maszyny i urządzenia, musi mieć bowiem stworzone autentyczne preferencje w zakresie rozwoju potencjału wytwórczego dla eksportowej produkcji. Przedsiębiorstwo mające takie wyroby w swoim programie produkcyjnym powinno móc szybko uzyskiwać kredyty niskooprocentowane. Postulat ten jest już częściowo realizowany przez Ministerstwo Handlu Zagranicznego, ale realizację należy rozszerzać i udoskonalać. Wydaje się, że takim optymalnym rozwiązaniem byłoby już sygnalizowane przez obywatela Ministra utworzenie specjalnego banku obsługi eksportu, chociaż na pewno instytucja ta, przynajmniej w początkowej fazie swojego istnienia, nie dostarczy dodatkowych środków dewizowych, ale, jak stwierdza się w materiale Ministerstwa Handlu Zagranicznego, prowadzić będzie politykę finansową w tym zakresie.</u>
  339 + <u xml:id="u-2.322" who="#Marszalek">Stwarzać należy takie motywacje, aby przedsiębiorstwa, realizujące wielkie programy eksportowe mogły pozyskiwać niezbędne surowce i półfabrykaty. Nie może być takich sytuacji, z jakimi spotykamy się w codziennej pracy, że na przykład producent łożysk tocznych nie dostarczy ich dla krajowego producenta — eksportera skomplikowanych maszyn, bo sam eksportuje te wyroby. Nie trzeba nikogo przekonywać o tym, że działanie powinno być akurat odwrotne. Najpierw zaopatrzyć należy eksportera maszyn, a ewentualne nadwyżki przeznaczać na bezpośredni eksport półfabrykatów. Niekiedy bowiem doprowadza to do sytuacji, że analogiczne łożyska eksportujemy taniej niż zakupujemy z importu dla utrzymania ciągłości produkcji maszyn.</u>
  340 + <u xml:id="u-2.323" who="#Marszalek">Nie rozwiązanym w pełni zagadnieniem jest produkcja części zamiennych, stanowiących w całym świecie źródło efektywnego i pewnego eksportu. Niestety, istniejące systemy rozliczeń i przedstawione wyżej trudności kooperacyjne powodują, że części zamienne są nie tylko piętą Achillesową naszej gospodarki wewnętrznej, ale również użytkowników polskich maszyn wyeksportowanych. W niektórych przypadkach, kiedy sytuacja ta znana jest potencjalnym nabywcom naszych maszyn, nie ułatwia to zdobywania rynków zbytu ani zapewnienia sprawnej obsługi serwisowej tego sprzętu.</u>
  341 + <u xml:id="u-2.324" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Przedstawiłem tu kilka problemów sfery czysto produkcyjnej — wytwarzania wyrobów eksportowych w przemyśle maszynowym. Ale podobnie, jak Ministerstwo Handlu Zagranicznego uważam, że właśnie przemysł elektromaszynowy jest jednym z podstawowych przemysłów, których wyroby w najbliższych latach muszą być jednymi z najważniejszych w eksporcie. Zdajemy sobie sprawę z tego, że eksport towarów rynkowych, na które jest, duże zapotrzebowanie ludności, pomimo że w wymianie towarowej jest niezbędny, będzie niestety odbierany niechętnie. Stąd też należy dokładać wszelkich starań, aby preferować w eksporcie takie dziedziny produkcji wyrobów o wysokim udziale przetwarzania i o wysokiej wartości, jakimi są maszyny, urządzenia czy całe obiekty przemysłowe.</u>
  342 + <u xml:id="u-2.325" who="#Marszalek">Na trudności naszego eksportu wpływa bardzo wiele czynników związanych głównie ze sferą innych dziedzin gospodarki. Ale też w przemyśle właśnie tkwią jeszcze znaczne rezerwy. Można je uruchomić, stwarzając odpowiednie warunki. Istnieje jeszcze wiele barier na styku przemysł — handel zagraniczny, na przykład mała samodzielność przedsiębiorstw handlu zagranicznego, niewielki ich wpływ na rozwój produkcji atrakcyjnych wyrobów. Wiele też do zrobienia pozostaje jeszcze w samych przedsiębiorstwach handlu zagranicznego. Ale podstawową sprawą pozostaje nadal fakt, że chcąc konkurować na rynkach światowych, należy wytwarzać odpowiedni do standardu światowego wyrób, o odpowiednim koszcie, a tym samym i zysku. Myślę, że takie radykalne działanie w przemyśle maszynowym i stworzenie załogom nowych możliwości rozwojowych i motywacji finansowych wyzwoli inicjatywy i zwiększy tak konieczny dla naszej gospodarki eksport, pozwalając na łagodzenie wynikających z zadłużenia niedogodności, odczuwalnych przecież w całej gospodarce. Uważam, że przedstawione przez obywatela Ministra kierunki działania w 1986 r. i do roku 1990 są prawidłowe i przy pełnym ich wdrożeniu powinny wpłynąć na poprawę sytuacji w zakresie współpracy gospodarczej z zagranicą w najbliższych latach, sprzyjając proeksportowej orientacji naszej gospodarki. Dziękuję za uwagę.</u>
  343 + <u xml:id="u-2.326" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  344 + <u xml:id="u-2.327" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Mieczysław Rakowski:</u>
  345 + <u xml:id="u-2.328" who="#Marszalek">Poseł Smętek zgłosił pytanie do Ministra Handlu Zagranicznego. Chciałbym prosić Ministra Andrzeja Wójcika o udzielenie odpowiedzi.</u>
  346 + <u xml:id="u-2.329" who="#Marszalek">### Minister Handlu Zagranicznego Andrzej Wójcik:</u>
  347 + <u xml:id="u-2.330" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Pytanie posła Smętka dotyczy problemu, który pojawiał się właściwie w wielu wypowiedziach, szczególnie w końcowej części debaty i dotyczy w ogóle eksportu produktów rolno-spożywczych.</u>
  348 + <u xml:id="u-2.331" who="#Marszalek">Chciałbym przypomnieć towarzyszom posłom, że przez całe lata sześćdziesiąte, właściwie do końca lat sześćdziesiątych Polska była eksporterem netto produktów rolno-spożywczych. Ten eksport był jednym z istotnych składników całego naszego eksportu, przynosząc sporo dewiz. W latach siedemdziesiątych sytuacja uległa zmianie, staliśmy się importerem netto. Stało się tak właściwie z dwóch powodów.</u>
  349 + <u xml:id="u-2.332" who="#Marszalek">Po pierwsze — zahamowany został eksport, nasz własny eksport produktów rolno-spożywczych przez dążenie do szybkiej poprawy zaopatrzenia rynku, wzrostu konsumpcji.</u>
  350 + <u xml:id="u-2.333" who="#Marszalek">Z drugiej zaś strony — w tym samym czasie szybko rozwijaliśmy hodowlę i wzrosła konsumpcja mięsa, niestety, w oparciu o importowane za kredyty zagraniczne pasze i zboża. To doprowadziło do znacznego pogorszenia bilansu. Lata siedemdziesiąte to okres, kiedy importujemy więcej niż eksportujemy. Przejadamy. Potem przyszedł okres bardzo trudny, to znaczy lata 1980—1981. Poseł Wojna wspomniał tutaj o blokadzie eksportu w portach przez — „Solidarność”. Dotyczyło to nie tylko cukierków. Dotyczyło to także np. szynki i spowodowało wypadnięcie tego towaru z rynku amerykańskiego, który zdobywaliśmy przez dziesiątki lat, gdzie mieliśmy znakomitą, pierwszą właściwie w ostatnich latach siedemdziesiątych pozycję, na rzecz Duńczyków, którzy skorzystali z tego z ogromną radością. Od 1982 r. odbudowujemy powoli eksport rolny w ogóle. Mówiłem o tym w swoim wystąpieniu i uważam, że jest to dopiero początek procesu.</u>
  351 + <u xml:id="u-2.334" who="#Marszalek">Jeśli chodzi o przyszłość — skoncentrujemy się na dwóch kierunkach. Po pierwsze — na uzyskaniu tradycyjnego poziomu tych towarów, które kiedyś sprzedawaliśmy. Będzie to dotyczyło i żywca, i szynki, i może jęczmienia browarnego — bardzo byłoby dobrze — i żyta, i chmielu, i nasion, i melasy — całego szeregu towarów, które były kiedyś dobrymi, znanymi na świecie towarami eksportowymi polskiego rolnictwa i przemysłu przetwórczego produktów rolnych.</u>
  352 + <u xml:id="u-2.335" who="#Marszalek">Drugi kierunek, który zarysował się w ostatnich latach, to eksport towarów — owoców i warzyw w postaci świeżej, mrożonej lub w postaci przetworzonej. Jest to zjawisko nowe, zjawisko ostatniego 10-lecia, oparte na szybkim rozwoju tej bazy w kraju, szybkim rozwoju produkcji. Jest to kierunek, który wydaje mi się, może być bardzo aktywnie kontynuowany przez wiele, wiele lat, sądzę, że na pewno do końca tego stulecia. Mówię o tym nie bez powodu i bez przesady, po prostu ze względu na to, że szacujemy perspektywy wzrostu eksportu owoców i warzyw w różnych postaciach jako bardzo dobre. Eksperci Ministerstw Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej i naszego przeprowadzili takie analizy na najbliższe 15 lat, do końca 100-lecia właściwie i wydaje się, że mamy odpowiednie warunki, żeby ten eksport, który w ubiegłym roku wyniósł mniej więcej 350 tys. ton do wszystkich krajów, nie tylko świeżych warzyw i owoców, ale także przetworów, wzrósł mniej więcej do miliona ton. Świadczy to o tym, jak ogromne są perspektywy, jak ogromne rezerwy tkwią w produkcji rolnej, warzywniczej i ogrodniczej. Oczywiście nie odbędzie się to tak po prostu, wymaga szeregu zabiegów organizacyjnych. Wymaga to pudowy dodatkowych chłodni, baz przechowalniczych, na granicach, rozwinięcia produkcji opakowań, co już w tej chwili się odbywa, być może dalszych inwestycji w przetwórstwie. Jest to kierunek, który wydaje się być już przez wszystkich zrozumiany, zaakceptowany i który — moim zdaniem — jest kierunkiem właściwym i przyniesie nam chyba dobre rezultaty. Dziękuję bardzo.</u>
  353 + <u xml:id="u-2.336" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Mieczysław Rakowski:</u>
  354 + <u xml:id="u-2.337" who="#Marszalek">Dziękuję obywatelowi Ministrowi.</u>
  355 + <u xml:id="u-2.338" who="#Marszalek">Lista mówców została wyczerpana.</u>
  356 + <u xml:id="u-2.339" who="#Marszalek">Zamykam dyskusję.</u>
  357 + <u xml:id="u-2.340" who="#Marszalek">Obywatele Posłowie! Przebieg dzisiejszej debaty poselskiej upoważnia mnie do stwierdzenia, że przedstawione w informacji Rządu podstawowe długofalowe cele współpracy z zagranicą, jak również zadania bieżące zgodne są z ogólnymi zadaniami polityki państwa.</u>
  358 + <u xml:id="u-2.341" who="#Marszalek">Nie ulega wątpliwości, że nasz potencjał gospodarczy stwarza wszystkie warunki ku temu, aby nasz kraj był poważnym i liczącym się partnerem w świecie. Jak wiadomo, obecny udział Polski w światowym handlu zagranicznym nie odpowiada tym możliwościom. Dlatego głównym zadaniem handlu zagranicznego w latach 1986—1990 jest zwiększenie eksportu oraz pogodzenie konieczności obsługi zadłużenia zagranicznego i sfinansowania niezbędnego dla rozwoju kraju importu. Warunki do realizacji tego celu, co podkreślali w czasie dzisiejszej debaty obywatele posłowie, powinna stworzyć głęboka restrukturalizacja naszej gospodarki. W tym — doskonalenie systemu aktywizacji przebudowy potencjału produkcyjnego, w celu wzmożenia produkcji eksportowej oraz właściwe zasady sterowania handlem zagranicznym. Te ogólne warunki powinien uwzględniać opracowywany obecnie plan 5-letni na lata 1986—1990, który za kilka miesięcy będziemy rozpatrywali w Sejmie.</u>
  359 + <u xml:id="u-2.342" who="#Marszalek">Jest rzeczą oczywistą, że szczególną wagę przywiązujemy do naszych stosunków handlowych z państwami socjalistycznymi, do poszerzania kooperacji i specjalizacji, do wspólnych przedsięwzięć inwestycyjnych i naukowo-technicznych. W konsekwentnym rozwijaniu współpracy w ramach RWPG upatrujemy jeden z istotnych warunków dalszego rozwoju gospodarczego kraju. Współpracę tę oceniamy pozytywnie. Szczególnie dotyczy to rozwoju współpracy gospodarczej i naukowo-technicznej z naszym największym partnerem handlowym, Związkiem Radzieckim. Oczekujemy, że nowe impulsy i nowe zadania w tym zakresie wynikną w toku realizacji uchwał XXVII Zjazdu KPZR oraz zbliżającego się X Zjazdu PZPR.</u>
  360 + <u xml:id="u-2.343" who="#Marszalek">Uważamy, że należy rozwijać i pogłębiać nasze kontakty handlowe i gospodarcze z krajami rozwijającymi się.</u>
  361 + <u xml:id="u-2.344" who="#Marszalek">Jak wiadomo istotny dla nas wzrost eksportu do krajów kapitalistycznych utrudniany jest przez protekcjonistyczne tendencje na rynkach zagranicznych i restrykcyjne posunięcia niektórych państw. W tych trudnych warunkach konieczne jest podjęcie działań na rzecz wzbogacenia polskiej oferty eksportowej, zwłaszcza przez poszukiwanie możliwości dostaw w branżach najwyższej predyspozycji eksportowej.</u>
  362 + <u xml:id="u-2.345" who="#Marszalek">Obywatele Posłowie! Jak wynika z wystąpienia rządowego oraz z przebiegu dyskusji, panuje zgodny pogląd co do tego, że szybki wzrost eksportu powinien stać się jednym z czynników rozwiązywania wielu problemów gospodarczych, z którymi obecnie się borykamy. Dlatego nieodzowna jest dalsza koncentracja wysiłku i środków na zwiększeniu udziału Polski w międzynarodowym podziale pracy. W tym celu niezbędne jest dalsze rozwijanie współpracy z RWPG, zwłaszcza w zakresie realizacji wszechstronnych przedsięwzięć integracyjnych; umacnianie dwustronnych stosunków z państwami socjalistycznymi; przeciwdziałanie protekcjonizmowi w handlu światowym; działanie na rzecz poprawy dostępu do rynków rozwiniętych krajów kapitalistycznych i normalizacji stosunków finansowych z nimi oraz prowadzenie w stosunkach z krajami rozwijającymi się aktywnej polityki uzależnionej od warunków tych krajów.</u>
  363 + <u xml:id="u-2.346" who="#Marszalek">Jest jeszcze jedna bardzo ważna bariera, którą należy przezwyciężyć, bariera psychologiczna. Mówili o niej posłowie dzisiaj. Chodzi o popularyzację w naszym społeczeństwie wiedzy o handlu zagranicznym i możliwościach jego oddziaływania na podnoszenie efektywności gospodarowania, o ugruntowanie świadomości, że obecny poziom stanowi barierę wzrostu gospodarczego kraju, a więc także wzrostu stopy życiowej. Ważne w tym zakresie zadania spadają na organy rządowe. Istotną rolę powinniśmy odegrać również my, posłowie, uświadamiając naszym wyborcom wagę i znaczenie handlu zagranicznego, w tym eksportu.</u>
  364 + <u xml:id="u-2.347" who="#Marszalek">Zwracam się do Rządu, aby wnioski, postulaty i opinie przedstawione przez posłów w toku dzisiejszej debaty zostały szczegółowo rozpatrzone i wzięte pod uwagę w dalszej działalności rządowej. W szczególności dotyczy to prac nad projektem Narodowego Planu Społeczno-Gospodarczego na lata 1986—1990.</u>
  365 + <u xml:id="u-2.348" who="#Marszalek">Obywatele Posłowie! Konwent Seniorów proponuje, aby Sejm przyjął do zatwierdzającej wiadomości informację Rządu o głównych problemach handlu zagranicznego w 1986 r. i perspektywicznie do 1990 roku.</u>
  366 + <u xml:id="u-2.349" who="#Marszalek">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu — będę uważał, że propozycja została przyjęta.</u>
  367 + <u xml:id="u-2.350" who="#Marszalek">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
  368 + <u xml:id="u-2.351" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm propozycję przyjął.</u>
  369 + <u xml:id="u-2.352" who="#Marszalek">Przystępujemy do punktu 2 porządku dziennego: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zakładowych funduszach socjalnym i mieszkaniowym w jednostkach gospodarki uspołecznionej (druk nr 44).</u>
  370 + <u xml:id="u-2.353" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych Stanisława Gębalę.</u>
  371 + <u xml:id="u-2.354" who="#Marszalek">### Minister Pracy, Płac i Spraw Socjalnych Stanisław Gębala:</u>
  372 + <u xml:id="u-2.355" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Mam zaszczyt przedstawić w imieniu Rządu projekt ustawy o zakładowych funduszach socjalnym i mieszkaniowym w jednostkach gospodarki uspołecznionej. Jest to dokument o szczególnej wadze, bowiem jego uchwalenie umożliwi postęp w zaspokajaniu potrzeb socjalnych i kulturalnych załóg zakładów pracy przez wzrost odpisów na te fundusze, przyczyni się także do złagodzenia nieuzasadnionych dysproporcji w wyposażeniu zakładów pracy w środki na cele socjalne, a jednocześnie uporządkuje zasady gospodarowania tymi środkami.</u>
  373 + <u xml:id="u-2.356" who="#Marszalek">Przedłożony projekt ustawy, wychodząc naprzeciw wnioskom załóg, samorządów pracowniczych i związków zawodowych, a także obywateli posłów ma na celu stworzenie zakładom pracy lepszych warunków prowadzenia działalności socjalnej dla pracowników oraz byłych pracowników — emerytów i rencistów, a także członków ich rodzin. Przy czym staraliśmy się, aby projektowane rozwiązania były optymalne w istniejących realiach gospodarczych państwa. Zakładowa działalność socjalna jest wyrazem urzeczywistnienia przez zakłady pracy części zadań socjalnych naszego państwa. Zakłady pracy zostały w tym celu wyposażone w środki funduszów socjalnego i mieszkaniowego.</u>
  374 + <u xml:id="u-2.357" who="#Marszalek">Powszechne wprowadzenie tych funduszów nastąpiło w 1974 r. na mocy ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o zasadach tworzenia i gospodarowania zakładowym funduszem nagród oraz zakładowymi funduszami socjalnym i mieszkaniowym. W ciągu minionych 12 lat następowały zmiany i obecnie istnieją trzy metody tworzenia tych funduszów.</u>
  375 + <u xml:id="u-2.358" who="#Marszalek">1. Państwowe przedsiębiorstwa od 1 lipca 1982 r. obliczają odpisy podstawowe na te fundusze w wysokości 50% najniższego wynagrodzenia na fundusz socjalny i 25% tego wynagrodzenia na fundusz mieszkaniowy. Oznacza to w praktyce, że przy najniższym wynagrodzeniu, które w roku 1983 wynosiło 5 400 zł na każdego pracownika, przypada 2 700 zł na fundusz socjalny i 1 350 zł na fundusz mieszkaniowy. Ponadto przedsiębiorstwa mogą samodzielnie powiększać obydwa fundusze dodatkowymi odpisami z funduszu załogi.</u>
  376 + <u xml:id="u-2.359" who="#Marszalek">Od 1 stycznia 1983 r. analogiczne zasady tworzenia funduszów na mocy ustawy z roku 1982 Prawo spółdzielcze mają również spółdzielnie. Przy czym spółdzielnie pracy mogą tworzyć tzw. fundusz socjalno-bytowy w wysokości 5% wynagrodzeń.</u>
  377 + <u xml:id="u-2.360" who="#Marszalek">2. W jednostkach i zakładach budżetowych, z wyjątkiem nauczycieli i pracowników szkół wyższych, oraz w organizacjach społecznych i innych zakładach nie będących przedsiębiorstwami, obowiązuje ustawa z roku 1973, według której odpis na fundusz socjalny wynosi 2%, a na fundusz mieszkaniowy 1% funduszu płac.</u>
  378 + <u xml:id="u-2.361" who="#Marszalek">3. Preferencyjne zasady ustalania odpisów na te fundusze mają nauczyciele na podstawie ustawy z roku 1982 — Karta Nauczyciela, oraz wszyscy pracownicy szkół wyższych na podstawie ustawy z roku 1982 o szkolnictwie wyższym, gdzie odpis na fundusz socjalny wynosi 5%, a na mieszkaniowy — 3% funduszu płac.</u>
  379 + <u xml:id="u-2.362" who="#Marszalek">Ponadto wszystkie zakłady mają prawo powiększać fundusz socjalny o wartość świadczeń udzielonych emerytom i rencistom w roku poprzednim, z tym że w przedsiębiorstwach, spółdzielniach i jednostkach budżetowych kwoty te nie mogą być wyższe niż 5% odpisu podstawowego lub 0,1% funduszu płac, a dla nauczycieli i pracowników szkół wyższych wynoszą 5% funduszu emerytalnego. System tworzenia środków na cele socjalne jest więc bardzo zróżnicowany i dosyć skomplikowany. Zbyt duże jest również zróżnicowanie odpisów na fundusze w samych przedsiębiorstwach. Niektóre z nich powiększają odpisy podstawowe nawet wielokrotnie odpisami dodatkowymi z funduszu załogi, inne nie mają takich możliwości.</u>
  380 + <u xml:id="u-2.363" who="#Marszalek">Stosowane w praktyce zasady gospodarowania funduszami i udzielania z nich świadczeń socjalnych i mieszkaniowych są również bardzo zróżnicowane, budzą wiele wątpliwości i wymagają uporządkowania. W jednostkach budżetowych udzielanie świadczeń odbywa się, ogólnie biorąc, zgodnie z celami polityki społecznej państwa. Natomiast w przedsiębiorstwach, które w tej dziedzinie mają prawie zupełną swobodę, coraz częściej i powszechniej traktuje się fundusz socjalny jako źródło okazjonalnych wypłat pieniężnych. Wypłaty te nie mają nic wspólnego z realizowaniem przez zakłady pracy celów socjalnych, dla których utworzono ten fundusz. Stosowane są np. w przedsiębiorstwach wypłaty — „po równo” lub tzw. pensje urlopowe, a także tworzone są indywidualne konta socjalne pracowników, z których refunduje się im różne wydatki, np. na zakup rowerów, na zakup sprzętu gospodarstwa domowego, wycieczki zagraniczne itp., nie uwzględniając kryteriów socjalnych, warunkujących uzyskanie świadczeń z funduszu socjalnego, tj. sytuacji materialnej pracownika i jego rodziny. Jest oczywiste, że tego typu praktyki nie są zgodne z celami działalności socjalnej, określonymi w ustawie o gospodarce finansowej przedsiębiorstw państwowych. Działalność socjalna nie może oznaczać automatycznego rozdzielania pieniędzy wśród pracowników. Środki funduszu socjalnego przeznaczone są na organizowanie i finansowanie różnych form działalności socjalnej, tj. wypoczynku, rekreacji, turystyki, imprez kulturalnych i sportowych dla ogółu uprawnionych w każdym zakładzie pracy, a także na dofinansowanie odpłatności za te świadczenia, zwłaszcza dla osób będących w trudnej sytuacji materialnej.</u>
  381 + <u xml:id="u-2.364" who="#Marszalek">Na XVIII Plenum Komitetu Centralnego PZPR zwrócono uwagę na te negatywne zjawiska, podkreślając, że: — „Ogromna większość zakładów pracy gospodaruje środkami socjalnymi właściwie. Są piękne przykłady inicjatyw i pomocy. Ale są też znane przypadki traktowania funduszy socjalnych jako swego rodzaju rezerwy płacowej czy dodatku do płacy. Jest to błędne i niedopuszczalne traktowanie tych środków”.</u>
  382 + <u xml:id="u-2.365" who="#Marszalek">Obecnie jednak brak jest w istocie podstawy prawnej do skutecznego przeciwdziałania tego rodzaju nieprawidłowościom w przedsiębiorstwach państwowych, które dysponują przecież ponad 70% całego krajowego funduszu socjalnego. Samorządy pracownicze i inne organizację w codziennym swym działaniu nie przeciwstawiają się skutecznie takim niezgodnym z zasadami sprawiedliwości społecznej tendencjom.</u>
  383 + <u xml:id="u-2.366" who="#Marszalek">W 1984 roku Biuro Polityczne zaleciło dokonanie pewnych zmian w zasadach tworzenia środków, a także w ich funkcjonowaniu w przedsiębiorstwie. Zaproponowano podwyższenie wysokości odpisów podstawowych na te fundusze oraz określenie górnych. granic środków przekazywanych bez opodatkowania na cele socjalne z funduszu załogi. Zalecono również wprowadzenie amortyzacji zakładowych obiektów służących zakładowej działalności socjalnej.</u>
  384 + <u xml:id="u-2.367" who="#Marszalek">Obywatele Posłowie! Przedstawiany dziś projekt ustawy jest realizacją tych zaleceń. Zmienia sposób tworzenia odpisów podstawowych, obciążających koszty działalności podstawowej, ustalając je w relacji do przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce uspołecznionej w roku poprzednim, w wysokości 25% na zakładowy fundusz socjalny i 12,5% na zakładowy fundusz mieszkaniowy na zatrudnionego. Oznacza to poważny wzrost odpisów podstawowych, zwłaszcza w przedsiębiorstwach i spółdzielniach z 2 700 zł obecnie, do ok. 5 000 zł w przypadku zakładowego funduszu socjalnego i z 1 350 do 2 500 zł na zatrudnionego w przypadku zakładowego funduszu mieszkaniowego, przy założeniu, iż ustawa wejdzie w życie w roku bieżącym. Według Centralnego Planu Rocznego na rok 1985 odpis podstawowy na fundusz socjalny wynosi 46 mld zł, a na fundusz mieszkaniowy 30 mld zł. Ustawa, o ile wejdzie w życie, spowoduje wzrost tych odpisów w 1986 r. o ok. 40 mld zł łącznie.</u>
  385 + <u xml:id="u-2.368" who="#Marszalek">Powiązanie wysokości odpisów podstawowych z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce uspołecznionej stanowi formę stałej ich waloryzacji proporcjonalnie do wzrostu wynagrodzeń. Poruszany uprzednio w wielu zakładach problem nierównomiernego obciążenia zakładów obowiązkiem świadczeń socjalnych dla byłych pracowników, emerytów i rencistów proponuje się rozwiązać w ten sposób, że zakłady pracy, w których liczba objętych opieką socjalną emerytów i rencistów przekracza 20% przeciętnego stanu załogi, uprawnia się do zwiększania odpisu na fundusz socjalny na każdego emeryta i rencistę o 50% kwoty przypadającej na pracownika.</u>
  386 + <u xml:id="u-2.369" who="#Marszalek">Dla zakładów pracy zatrudniających inwalidów I i II grupy przewiduje się możliwość zwiększenia o 25% odpisu na fundusz socjalny dodatkowo na każdego zatrudnionego inwalidę I i II grupy. Jest to wyraz zrozumienia zwiększonych potrzeb socjalnych tej grupy pracowników i jednocześnie stanowi zachętę dla zakładów pracy do ich zatrudniania.</u>
  387 + <u xml:id="u-2.370" who="#Marszalek">Tak jak dotychczas, przedsiębiorstwa państwowe i spółdzielnie będą mogły uzupełniać odpisy podstawowe na fundusz socjalny i na fundusz mieszkaniowy środkami funduszu załogi lub innych funduszów tworzonych z zysku lub nadwyżki bilansowej, przeznaczonych na nagrody lub wynagrodzenia pracowników. Decyzje w tych sprawach zakłady podejmują samodzielnie. Jednak od dnia wejścia w życie nowej ustawy zakłady będą dokonywać kalkulacji, gdyż środki przekazane na fundusz socjalny przekraczające 2% funduszu wynagrodzeń danego zakładu, byłyby obciążane podatkiem od ponadnormatywnych wypłat wynagrodzeń.</u>
  388 + <u xml:id="u-2.371" who="#Marszalek">Natomiast całkowite zwolnienie od obciążeń podatkowych proponuje się dla środków przekazanych z funduszu załogi na rachunek amortyzacji i środków trwałych służących zakładowej działalności socjalnej oraz na zakładowy fundusz mieszkaniowy. Powinno to stanowić wyraźną zachętę do renowacji zakładowej bazy socjalnej oraz do rozwijania zakładowych inwestycji mieszkaniowych.</u>
  389 + <u xml:id="u-2.372" who="#Marszalek">Do rozwoju inicjatyw mieszkaniowych załóg powinna się przyczynić również możliwość łączenia funduszu mieszkaniowego kilku zakładów pracy w celu podejmowania wspólnych przedsięwzięć budowlanych. Dotychczas fundusz ten jest wykorzystywany głównie na pożyczki dla pracowników (ok. 80% środków).</u>
  390 + <u xml:id="u-2.373" who="#Marszalek">Ustawa sprzyjać więc będzie wzrostowi budownictwa mieszkaniowego, realizowanego przez zakłady pracy dla swoich pracowników.</u>
  391 + <u xml:id="u-2.374" who="#Marszalek">Projekt przewiduje upoważnienie Rady Ministrów do zwiększania odpisów na fundusze socjalny i mieszkaniowy w zakładach sfery nieprodukcyjnej, stosownie do wzrostu odpisów dodatkowych z funduszu załogi przedsiębiorstw w roku poprzednim. Dla grup pracowników zatrudnionych w szczególnie uciążliwych warunkach pracy Rada Ministrów mogłaby ustalić odpisy podstawowe na fundusze socjalny i mieszkaniowy wyższe niż określone w ustawie.</u>
  392 + <u xml:id="u-2.375" who="#Marszalek">Wprowadza się amortyzację zakładowych obiektów socjalnych, która obciąża koszty działalności podstawowej zakładu. Amortyzację wprowadza się stopniowo. W pierwszym roku działalności ustawy kwota amortyzacji wyniesie jedynie 40%, w drugim 60% itd. aż do pełnego naliczenia amortyzacji w czwartym roku działania ustawy. Nie będzie tu więc gwałtownego wzrostu obciążenia kosztów zakładów. Środki z odpisów amortyzacyjnych byłyby gromadzone na odrębnych rachunkach bankowych, pozostających w dyspozycji zakładów.</u>
  393 + <u xml:id="u-2.376" who="#Marszalek">W dziedzinie gospodarowania funduszami ustawa wyraźnie określa, że są one funduszami spożycia zbiorowego i służą finansowaniu zakładowej działalności socjalnej i mieszkaniowej, prowadzonej przez zakłady pracy na rzecz pracowników i ich rodzin oraz byłych pracowników, emerytów, rencistów i ich rodzin. Oznacza to praktycznie, że środki tych funduszów, z wyjątkiem zapomóg losowych i pomocy na cele mieszkaniowe, nie będą mogły być wydatkowane w formie wypłat pieniężnych. Minister Pracy, Płac i Spraw Socjalnych byłby zobowiązany określić szczegółowe zasady udzielania świadczeń z zakładowych funduszów socjalnego i mieszkaniowego oraz zasady stosowania ulg w opłatach pracowników za usługi socjalne.</u>
  394 + <u xml:id="u-2.377" who="#Marszalek">Ustawa wprowadza też pewne rozwiązania o charakterze dyscyplinującym i motywującym postawy pracownicze w stosunku do swego zakładu pracy. Wymienić tu należy przede wszystkim generalną zasadę utraty na okres lat pięciu uprawnień do ubiegania się o świadczenia socjalne i mieszkaniowe przez pracowników, którzy porzucili pracę w poprzednim zakładzie pracy lub z którymi rozwiązano umowę o pracę z ich winy, bez wypowiedzenia. Nie dotyczy to wprawdzie świadczeń dla dzieci tych pracowników, stanowi jednak sankcję w stosunku do tych pracowników. Podobnie w związku ze znanymi faktami nadużywania środków zakładów pracy w zakresie pomocy udzielanej pracownikom na cele mieszkaniowe, np. uzyskanie świadczenia i rozwiązanie stosunku pracy, wprowadza się zasadę, według której pomoc z funduszu mieszkaniowego może być udzielona pracownikowi dopiero po upływie trzech lat pracy w danym zakładzie z tym, że dla osób podejmujących pracę po raz pierwszy lub otrzymujących pierwsze mieszkanie, okres ten skrócony jest do jednego roku.</u>
  395 + <u xml:id="u-2.378" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Wdrożenie przedstawionej dziś przez Rząd ustawy powinno się przyczynić do ujednolicenia zasad tworzenia zakładowych funduszów socjalnego i mieszkaniowego oraz złagodzenia nieuzasadnionych różnic w wyposażeniu zakładów w środki na cele socjalne i mieszkaniowe. Ustawa powinna też doprowadzić do uporządkowania gospodarki tymi funduszami oraz bardziej sprawiedliwego, uzasadnionego potrzebami społecznymi, przyznawania świadczeń i pomocy socjalnej dla pracowników oraz emerytów i rencistów oraz ich rodzin.</u>
  396 + <u xml:id="u-2.379" who="#Marszalek">Nie bez znaczenia jest także fakt, że po wejściu w życie przepisów ustawy, uspołecznione zakłady pracy otrzymają do dyspozycji na cele socjalne znacznie zwiększone środki. Pozwolą one obniżyć odpłatność od rodzin pracowniczych za wczasy, kolonie i obozy młodzieżowe, rozwinąć szerszą działalność na rzecz zaspokajania nabrzmiałych potrzeb mieszkaniowych, a także zapobiec dalszej dekapitalizacji zakładowej bazy socjalnej.</u>
  397 + <u xml:id="u-2.380" who="#Marszalek">Projekt był opracowany przy współpracy związków zawodowych — powołano specjalny zespół rządowo-związkowy. Rząd przedstawia projekt ustawy, mając z jednej strony na uwadze potrzebę poprawy warunków finansowania działalności socjalnej zakładów pracy, z drugiej — uwzględniając wzrost obciążenia gospodarki świadczeniami socjalnymi i mieszkaniowymi kwotą ok. 40 mld zł. Można tu wyrazić przekonanie, że poważną część tej kwoty przedsiębiorstwa pokryją obniżką kosztów własnych, co oznacza, że wprowadzenie nowej ustawy nie musi powodować proporcjonalnego wzrostu kosztów, a zatem i cen wyrobów. Pragnę wyrazić przekonanie, że przedstawiony projekt spotka się z pozytywną opinią zarówno obywateli posłów, jak i całego społeczeństwa.</u>
  398 + <u xml:id="u-2.381" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Zaprezentowałem obywatelom posłom projekt zmian ustawowych w zakresie zakładowej działalności socjalnej w jednostkach gospodarki uspołecznionej. W celu stworzenia w miarę jednolitych warunków socjalnych dla ogółu zatrudnionych w gospodarce narodowej, równocześnie skierowany został do Sejmu rządowy projekt zmiany ustawy o wykonywaniu i organizacji rzemiosła w części dotyczącej zasad tworzenia środków finansowych przeznaczonych na działalność socjalną i zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych pracowników i uczniów zakładów rzemieślniczych. Projekt opracowany został na wniosek Krajowej Rady Rzemiosła, Związku Zawodowego Pracowników Rzemiosła oraz Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych.</u>
  399 + <u xml:id="u-2.382" who="#Marszalek">Konieczność wprowadzenia zmian wynika z faktu, że ustawa z dnia 9 czerwca 1972 r. o wykonywaniu i organizacji rzemiosła, zobowiązując organizacje rzemieślnicze do prowadzenia działalności socjalnej i kulturalnej na rzecz pracowników i uczniów zakładów rzemieślniczych, nie określiła źródeł i zasad finansowania tej działalności. Nie ma więc podstaw do nałożenia na rzemieślników obowiązku tworzenia środków na powyższe cele i egzekwowanie jego realizacji. Dla rozwiązania tego problemu Rząd proponuje wnieść odpowiednią zmianę do ustawy o wykonywaniu i organizacji rzemiosła, o czym niniejszym Wysoki Sejm chciałem poinformować. Stąd też w art. 43 tej ustawy proponuje się dodać ust. 3, w myśl którego sposób tworzenia i gromadzenia funduszów oraz zasady udzielenia z nich świadczeń, określałaby Krajowa Rada Rzemiosła w porozumieniu z Ministrem Pracy, Płac i Spraw Socjalnych. Jeśli Wysoki Sejm przyjmie to rozwiązanie, to w ten sposób stworzy się warunki do tworzenia funduszów socjalnych i mieszkaniowych dla zatrudnionych w rzemiośle. Dziękuję bardzo.</u>
  400 + <u xml:id="u-2.383" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Mieczysław Rakowski:</u>
  401 + <u xml:id="u-2.384" who="#Marszalek">Dziękuję obywatelowi Ministrowi za wystąpienie.</u>
  402 + <u xml:id="u-2.385" who="#Marszalek">Zarządzam przerwę w obradach do godz. 15 min. 45.</u>
  403 + <u xml:id="u-2.386" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 14 min. 20 do godz. 15 min. 50)</u>
  404 + <u xml:id="u-2.387" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  405 + <u xml:id="u-2.388" who="#Marszalek">Wznawiam obrady.</u>
  406 + <u xml:id="u-2.389" who="#Marszalek">Otwieram dyskusję nad zreferowanym nam rządowym projektem ustawy.</u>
  407 + <u xml:id="u-2.390" who="#Marszalek">Przypominam, że zgodnie z regulaminem Sejmu, w toku pierwszego czytania projektów ustaw posłowie zgłaszają również pytania.</u>
  408 + <u xml:id="u-2.391" who="#Marszalek">Głos ma poseł Andrzej Gałęziowski.</u>
  409 + <u xml:id="u-2.392" who="#Marszalek">### Poseł Andrzej Gałęziowski:</u>
  410 + <u xml:id="u-2.393" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Zaspokojenie materialnych oraz intelektualnych potrzeb społeczeństwa jest celem nadrzędnym naszego ustroju, a efektywna działalność gospodarcza środkiem do jego realizacji. Wykonując te założenia, zakłady pracy obok funkcji gospodarczych prowadzą działalność socjalno-bytową, wychowawczą oraz kształtują więzi społeczne w procesie pracy i w czasie odpoczynku, m.in. przy pomocy wydzielonych na te cele funduszy socjalnego i mieszkaniowego.</u>
  411 + <u xml:id="u-2.394" who="#Marszalek">Ważnym społecznie aspektem systemu zakładowej działalności socjalnej jest fakt, że dzięki niemu część polityki społecznej państwa jest realizowana bezpośrednio przez zakład pracy. Należy podkreślić, że w przedsiębiorstwie, w zakładzie można łatwiej i szybciej niż w skali całego kraju dostrzegać i łagodzić trudne do akceptacji nierówności społeczne. Socjalne świadczenia zakładów pracy powinny być kierowane przede wszystkim tam, gdzie występują największe potrzeby, gdzie mimo dobrej pracy niski jest materialny poziom życia rodziny pracowniczej, gdzie niski jest dochód na osobę w rodzinie.</u>
  412 + <u xml:id="u-2.395" who="#Marszalek">Od roku 1974, tj. od powszechnego wprowadzenia zakładowych funduszy socjalnego i mieszkaniowego, stworzono korzystniejsze możliwości oddziaływania zakładów pracy na poprawę sytuacji życiowej i socjalnej załóg oraz członków rodzin pracowniczych. W obecnym okresie obniżania się realnych dochodów niektórych grup ludności, znacznego wzrostu kosztów świadczeń socjalnych, określonej sytuacji ekonomicznej w kraju — z jednej strony oraz trudności z wykonywaniem zadań gospodarczych z drugiej, czynniki te zmuszają do podejmowania zdecydowanych przedsięwzięć mających na celu podniesienie efektywności gospodarowania czynnikiem wytwórczym oraz przywrócenie równowagi rynkowej. W związku z tym ujawniają się tendencje do ograniczania, a nawet rezygnacji z szeregu usług i świadczeń socjalnych, gdy okazują się one zbyt kosztowne w stosunku do możliwości finansowych. Przykładem może być poważny wzrost cen skierowań na wczasy pracownicze, ograniczający liczbę osób mogących korzystać z dofinansowania ze środków zakładowego funduszu socjalnego. Dotyczy to także wypoczynku sobotnio-niedzielnego, turystyki krajoznawczej itp.</u>
  413 + <u xml:id="u-2.396" who="#Marszalek">Poważnie wzrosły ceny dóbr kultury — książki, instrumenty, płyty, bilety do kin oraz na inne imprezy kulturalne. Następuje też znaczne ograniczenie działalności domów kultury i innych placówek oświatowo-kulturalnych ze względu na szybki wzrost kosztów eksploatacji tych urządzeń. Także w zakresie zbiorowego żywienia załóg pracowniczych oraz uczniów szkół przyzakładowych obserwuje się znaczny spadek liczby korzystających z obiadów i innych form posiłków.</u>
  414 + <u xml:id="u-2.397" who="#Marszalek">Świadczenia socjalne zakładów pracy stanowią element funduszu spożycia społecznego i zawsze pozostawały w określonym związku z funduszem płac. Od roku 1982 wprowadzono jednak odpisy na fundusze socjalny 50%, a na mieszkaniowy 25% od najniższego wynagrodzenia. Spowodowało to zamrożenie wysokości tych odpisów w zakładach pracy. Przedsiębiorstwa państwowe mogły, przez podjęcie samorządnych decyzji, powiększać środki swoich funduszów socjalnego i mieszkaniowego, przekazując na ich konto część środków funduszu załogi. Były to często poważne kwoty, lecz w dużej liczbie przedsiębiorstw kosztem niezbędnego funduszu rozwoju.</u>
  415 + <u xml:id="u-2.398" who="#Marszalek">Udział funduszu świadczeń na rzecz ludności w dochodzie narodowym wytworzonym w Polsce wynosi około 22% i nie jest wyższy niż w innych krajach, pomimo opinii i obaw, czy Polska nie przekroczyła możliwości świadczeń społecznych i czy staliśmy się państwem nadopiekuńczym. Porównania międzynarodowe wskazują, że udział pomocy rzeczowej i usług w wartości świadczeń społecznych jest w Polsce stosunkowo niski. Natomiast prawdą jest, że istnieją różne dziedziny socjalne oraz różna i zmienna w czasie skuteczność świadczeń i dlatego można i należy w Polsce dążyć do coraz lepszego i bardziej racjonalnego ich wykorzystania.</u>
  416 + <u xml:id="u-2.399" who="#Marszalek">Niektóre świadczenia wspomagają rodzinę, ale dezaktywizują zawodowo i pomniejszają społeczny fundusz faktycznego czasu pracy. Na przykład, czas przysługiwania zasiłku chorobowego jest w innych krajach dłuższy niż w Polsce, za to wymiar zasiłku należy u nas do najwyższych. Można tu zadać pytanie, jaki to ma związek z jedną z najwyższych w Polsce liczbą nieobecności w pracy z powodu krótkotrwałych zwolnień lekarskich i czy ma to związek z dobrą opieką lekarską. Jeżeli w Polsce czas pracy wynosi 42 godziny tygodniowo, to na przykład we Francji 39 godzin, natomiast czas faktycznie przepracowany wynosi w Polsce tylko 34,5 godziny tygodniowo, a we Francji 39,5. Z tego wniosek, że problematykę sfery socjalnej należy rozpatrywać równolegle do problematyki mechanizmów zwiększania efektywności pracy jako źródła podstawowego dochodu — Pomimo przedłużania się terminu uzgodnienia ostatecznej wersji dzisiaj przedstawionego projektu ustawy, pozytywne jest przeprowadzenie szeregu konsultacji jego wersji z Ogólnopolskim Porozumieniem Związków Zawodowych oraz zasięgnięcie opinii podstawowych ogniw związku, tj. zakładowych organizacji związkowych. Uzgodniono rozwiązanie parametrycznego, samoregulującego mechanizmu ekonomicznego w stosunku do średniego wynagrodzenia w gospodarce narodowej za rok poprzedni, co uznać należy za właściwe.</u>
  417 + <u xml:id="u-2.400" who="#Marszalek">Również pozytywnym rozwiązaniem jest praktyczna możliwość uzupełniania w formie zapomóg polityki socjalnej państwa dla emerytów i rencistów, byłych pracowników, żyjących w najtrudniejszych warunkach, a otrzymujących niskie świadczenia emerytalne. Jednakowe ramy stworzone dla zakładowych świadczeń socjalnych przez uregulowania ustawowe dają większe szanse ładu społecznego niż w przypadku zupełnej dowolności regulacji zakładowych.</u>
  418 + <u xml:id="u-2.401" who="#Marszalek">Nadmierne różnice pomiędzy poszczególnymi zakładami pracy w poziomie dofinansowania świadczeń socjalnych są na ogół odbierane negatywnie przez załogi mniej zasobnych zakładów pracy. Np. rodzina o wysokim dochodzie płaci niejednokrotnie za te same wczasy ulgowe mniej niż rodzina o niskim dochodzie tylko dlatego, że pracują one w różnych zakładach. Obecnie istnieją jeszcze zbyt duże różnice tegoż poziomu między zakładami poszczególnych branż gospodarki narodowej, dochodzące do około 300%. Najbardziej jednak pozytywne jest nieograniczanie odpisu przekazywanego z funduszu załogi na zakładowy fundusz mieszkaniowy, gdyż niskie odpisy na fundusz mieszkaniowy ograniczałyby zaspokojenie podstawowych potrzeb materialnych rodziny pracowniczej nie posiadającej mieszkania. Byłoby to przykre w skutkach wyłączenie inicjatyw zakładu i pracownika dla zdobycia wspólnym wysiłkiem mieszkania czy domku jednorodzinnego dla podstawowej komórki społecznej. Sugerowanie, że pomoc materialna w uzupełnianiu mieszkania dla każdej rodziny, która tego potrzebuje, spowoduje zwiększenie kosztów działalności przedsiębiorstw — nie wytrzymuje krytyki.</u>
  419 + <u xml:id="u-2.402" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Podstawowym problemem natury socjalno-materialnej ludzi pracy w Polsce są jednak mieszkania. I jeżeli w zakładzie pracy istnieje efektywna działalność gospodarcza, która jest środkiem do realizacji zaspokajania tej podstawowej i pierwszej potrzeby materialnej rodziny, jaką jest mieszkanie i istnieją warunki i inicjatywa do jej zaspokajania, to czy środki, nawet w podstawowym odpisie, mogą być limitowane, tak jak w projekcie ustawy w wysokości 12,5% od średniej płacy. Wyrażam nadzieję, że sejmowa Komisja Polityki Społecznej, Zdrowia i Kultury Fizycznej znajdzie na to pytanie odpowiedź.</u>
  420 + <u xml:id="u-2.403" who="#Marszalek">Przy obecnych trudnościach budownictwa mieszkaniowego wzrasta rola zakładów pracy w zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych odmłodzonych załóg pracowniczych. Mieszkanie nie tylko określa poziom życia, ale jest podstawowym czynnikiem umożliwiającym wykonywanie pracy i stabilizację załóg. Zarówno pracownik, jak i zakład pracy są więc w równej mierze zainteresowani warunkami mieszkaniowymi.</u>
  421 + <u xml:id="u-2.404" who="#Marszalek">Sugeruję ponowne zwrócenie uwagi na zapisy w projekcie ustawy, czy odpowiadają one potrzebom rozwoju tego budownictwa w następujących kierunkach:</u>
  422 + <u xml:id="u-2.405" who="#Marszalek">po pierwsze — niepremiowania budowy drogich, tak wielorodzinnych, jak i jednorodzinnych, niekiedy brzydkich, przesadnie luksusowych domów pochłaniających znaczne ilości materiałów, jak też budownictwa letniskowego;</u>
  423 + <u xml:id="u-2.406" who="#Marszalek">po drugie — nielimitowania, a raczej inspirowania, a nawet premiowania — może jak za postęp techniczny — budownictwa ekonomicznego, wykonywanego własnym wysiłkiem, przy współudziale zakładów pracy, małych lub szeregowych domków, jak to miało i ma miejsce w różnym czasie i w różnych miejscowościach w Polsce. Przykładem tego, mogą być tanie kolonie domków w kolejarskich czy górniczych środowiskach.</u>
  424 + <u xml:id="u-2.407" who="#Marszalek">Powinny być stworzone możliwości, aby pracownik tak samo wydajny i pracowity, chętnie angażujący się do pracy przy własnym domku, nie spoglądał z zazdrością na rosnące domy nie tych, którzy ciężko pracują w zwartym, zamkniętym państwowym zakładzie pracy, a w sektorach pozapaństwowych. Zagadnieniu temu nadano odpowiednią rangę w projekcie programu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, gdzie napisano: „Zadaniem o najwyższej doniosłości społecznej jest rozwiązanie problemu mieszkaniowego przez zapewnienie mieszkania każdej rodzinie”. I dalej: „Rozwiązanie palącej społecznie kwestii mieszkaniowej wymaga radykalnej zmiany podejścia do budownictwa mieszkaniowego i gospodarki mieszkaniowej. Partia nie może akceptować w budownictwie i polityce mieszkaniowej zachowawczych tendencji, utrwalających niesprawne struktury i rozwiązania. Pod kątem efektywniejszego zaspokojenia potrzeb społecznych muszą ulegać zmianie rozwiązania prawne, organizacyjne, finansowe, podlegać doskonaleniu procesy inwestowania i gospodarowania zasobami mieszkaniowymi”. Zapisy omawianej ustawy powinny uwzględniać konieczność zrealizowania wymienionego programu.</u>
  425 + <u xml:id="u-2.408" who="#Marszalek">Obywatele Posłowie! W obecnym okresie obniżania się realnych dochodów niektórych grup ludności, stosowanie zdecydowanie socjalnych kryteriów rozdzielania świadczeń i pomocy z zakładowych funduszów socjalnego i mieszkaniowego jest szczególnie ważne. Temat ten jest w centrum zainteresowania organizacji partyjnych, Biura Politycznego KC PZPR i Prezydium Rządu. Sprawy te rozpatrywała również kilkakrotnie Komisja Polityki Społecznej Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Funduszu socjalnego nie można przekształcać w formę dodatku płacowego. Musi on być nadal elementem ochrony socjalnej, źródłem pomocy świadczeń dla pracowników, którzy mimo sumiennej pracy znajdują się w trudnych warunkach materialnych. Pomoc socjalna powinna być na pewno tam, gdzie mimo dobrej woli i pracowitości nie ma godziwego standardu życia, gdzie poczucie sprawiedliwości wskazuje wyraźnie na potrzebę ingerencji. Nie może to już być, jak dotychczas, mechaniczne zaspokajanie potrzeb zgłoszonych przez samych zainteresowanych. Trzeba więc pomagać nie tylko tym, którzy żądają, lecz tym, którzy najbardziej potrzebują, a podstawowym źródłem dochodu ma być praca — dla siebie i dla członków swojej rodziny, a świadczenia socjalne głównie dla tych, którzy jeszcze lub już nie mogą pracować.</u>
  426 + <u xml:id="u-2.409" who="#Marszalek">W imieniu Klubu Poselskiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej wyrażam poparcie dla ustawowego uregulowania zagadnień socjalnych i mieszkaniowych w zakładach pracy oraz popieram wniosek o skierowanie tejże ustawy do odpowiednich komisji sejmowych w celu nadania dalszego toku pracom legislacyjnym, a także wniosek Zespołu Związków Zawodowych Klubu Poselskiego PZPR o przyspieszenie prac nad przedmiotowym projektem tak, aby jego przepisy obowiązywały od 1 stycznia 1986 r. Dziękuję za uwagę.</u>
  427 + <u xml:id="u-2.410" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  428 + <u xml:id="u-2.411" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  429 + <u xml:id="u-2.412" who="#Marszalek">Głos ma poseł Stanisław Derda.</u>
  430 + <u xml:id="u-2.413" who="#Marszalek">### Poseł Stanisław Derda:</u>
  431 + <u xml:id="u-2.414" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Na dzisiejszym posiedzeniu plenarnym Wysoka Izba rozpatruje w pierwszym czytaniu projekt ustawy o zakładowych funduszach socjalnym i mieszkaniowym w jednostkach gospodarki uspołecznionej. Środki tych funduszy są formami spożycia zbiorowego i proponowana przez Rząd ustawa ma stworzyć lepsze możliwości zaspokojenia potrzeb socjalnych i mieszkaniowych przez zakłady pracy na rzecz pracowników i ich rodzin. Proponowana ustawa obejmuje również tymi świadczeniami byłych pracowników, tzn. rencistów i emerytów oraz ich rodziny.</u>
  432 + <u xml:id="u-2.415" who="#Marszalek">Z uzasadnienia projektu ustawy wynika, że jej główne cele to, najogólniej mówiąc, ujednolicenie form tworzenia funduszy i zasad ich wykorzystania oraz proponowany wzrost wielkości funduszy. Te cele należy generalnie ocenić jako słuszne. Równolegle jednak należy odpowiedzieć na pytanie, czy dzięki proponowanym zmianom wystąpi wyraźnie odczuwalna poprawa w zakresie zaspokojenia tych potrzeb społecznych — socjalnych i mieszkaniowych, którym te fundusze mają służyć. Z takim pytaniem zwróciłem się do kilku grup wyborców z okręgu wyborczego nr 46 w Kędzierzynie-Koźlu. Dla jasności obrazu powiem, że konsultowałem projekt z pracownikami Zakładu Przemysłu Bawełnianego — „Frotex” w Prudniku, Spółdzielni Mleczarskiej, Stadniny Koni w Prudniku, Kombinatu Rolnego w Głubczycach. Opinia pracowników o zakresie zaspokojenia przez środki przedmiotowych funduszy potrzeb mieszkaniowych i socjalnych jest na ogół zgodna co do tego, że fundusz mieszkaniowy tworzony według zasad projektu w istotny sposób nie zmieni sytuacji w zakresie zaspokajania potrzeb mieszkaniowych, będzie jednak niewątpliwie formą złagodzenia skutków wieloletnich zaniedbań w tej dziedzinie. Mimo zwiększenia funduszu mieszkaniowego, będzie on bowiem nadal przysłowiową kroplą w morzu potrzeb.</u>
  433 + <u xml:id="u-2.416" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa polskiego uznane są w założeniach strategicznych rozwoju za równorzędne z potrzebami samowystarczalności żywieniowej. Zakłada się, że do 2000 roku, czyli za 15 lat własne — „M” dostanie 4 mln rodzin. Średnio w ciągu każdego roku powinniśmy się bogacić o około 266 tys. mieszkań.</u>
  434 + <u xml:id="u-2.417" who="#Marszalek">Dla zilustrowania potrzeb mieszkaniowych posłużę się problemami woj. opolskiego, na terenie którego mieszkam i pracuję. W 1985 r. w województwie opolskim w spółdzielniach mieszkaniowych zarejestrowanych było 16 105 członków i 13 514 kandydatów pełnoletnich z pełnym wkładem. Najdłużej oczekuje się na mieszkania w Brzegu i Niemodlinie — 12 lat, w Nysie — 11 lat, Opolu — 9—10 lat, Kędzierzynie-Koźlu i Prudniku — 7—8 lat. O uzyskanie mieszkania z zasobów komunalnych w całym województwie złożono 2 950 wniosków. W roku bieżącym w budownictwie mieszkaniowym planuje się oddać 3 500 mieszkań. Dorasta młode pokolenie i w najbliższym czasie będą wzrastały potrzeby na samodzielne mieszkania.</u>
  435 + <u xml:id="u-2.418" who="#Marszalek">Podczas dzisiejszej dyskusji nie ma miejsca na przedstawienie całej złożonej problematyki budownictwa mieszkaniowego. Należy jednak podkreślić, że ważnym uzupełnieniem budownictwa uspołecznionego może być i powinno budownictwo indywidualne. Zainteresowanie tą formą budownictwa jest w społeczeństwie na Opolszczyźnie duże, o czym świadczy fakt, że ponad 3 500 rodzin stara się o uzyskanie działek budowlanych — najwięcej w rejonie Opola, Kędzierzyna-Koźla, Brzegu i Nysy. Ludzi nie zraża gigantyczna mitręga w pokonywaniu wszystkich spraw formalnych oraz trudności w nabywaniu materiałów. Rozwój budownictwa indywidualnego utrudnia fakt, iż wiele gmin nie ma planów zagospodarowania przestrzennego, a ponad, 30% miast dysponuje planami, które już dawno przestały być aktualne. Nie ma więc terenów uzbrojonych pod tę formę budownictwa mieszkaniowego.</u>
  436 + <u xml:id="u-2.419" who="#Marszalek">Pracownicy zakładów pracy wykazują zainteresowanie różnymi formami poprawienia sytuacji mieszkaniowej, a więc modernizacją i rozbudową posiadanych zasobów oraz budową nowych mieszkań. Temu właśnie celowi ma służyć zakładowy fundusz mieszkaniowy. Dla przykładu podam, że regulamin wykorzystania funduszu mieszkaniowego w ZPB — „Frotex” w Prudniku przewiduje pożyczkę w wysokości 70 tys. zł na modernizację i rozbudowę domów jednorodzinnych, 50 tys. zł — na modernizację mieszkań w blokach, 30 tys. zł — na drobne remonty. Budowę domów jednorodzinnych wspiera się natomiast 15-procentową pożyczką w stosunku do wartości kosztorysowej budynku. Należy przyznać, że przy dzisiejszych cenach może nie jest to wiele, ale przy dalszej pomocy zakładów pracy udzielanej w formie świadczenia usług transportowych, wypożyczania narzędzi, sprzętu, rusztowań, pomocy w załatwianiu formalności jest to niejednokrotnie poważna zachęta do podjęcia trudu budowania. Przykładem tego może być budowa aktualnie 24 domów jednorodzinnych przez pracowników ZPB — „Frotex”.</u>
  437 + <u xml:id="u-2.420" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Nieco inne problemy w zakresie wykorzystania funduszy mieszkaniowych spotyka się w małych zakładach pracy, takich jak urząd gminy, GS, szkoła, bank spółdzielczy, SKR — działających na terenach wiejskich lub w małych miasteczkach. Fundusze mieszkaniowe są w tych wypadkach skromne ze względu na niewielką liczbę zatrudnionych. Nawet przy połączeniu środków tych instytucji w ciągu kilku lat, nie wydaje się możliwe podjęcie budownictwa wielorodzinnego. Przy dużej pomocy organizatorskiej tychże instytucji możliwe jest jednak rozwinięcie zorganizowanego budownictwa jednorodzinnego typu szeregowego lub wolno stojącego.</u>
  438 + <u xml:id="u-2.421" who="#Marszalek">Myślę, że przy okazji dyskusji nad zakładowym funduszem mieszkaniowym należałoby wyrazić poparcie posłów dla zapisu programowego przyjętego przez Radę Krajową PRON w styczniu 1984 r. w sprawie powołania banku mieszkaniowego. Idea powołania takiego banku ma długa historię, sięgającą pierwszych lat powojennych. Nie rozwijam tego tematu, gdyż jest on szeroko omówiony w — „Życiu Gospodarczym” nr 9 z dnia 9 marca br. Sądzę, że bank mieszkaniowy m.in. pomógłby właśnie małym zakładom rozwiązać ich problemy finansowania budownictwa.</u>
  439 + <u xml:id="u-2.422" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Podobnie jak fundusz mieszkaniowy nie będzie jedynym źródłem zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych pracowników, tak i fundusz socjalny, tworzony według nowych zasad, nie będzie w stanie zaspokoić wszelkich oczekiwań w sferze socjalnej. Konieczny będzie równoległy rozwój różnych inicjatyw społecznych, z wkładem osobistym pracowników w szeroko pojętą konsumpcję socjalną. Również pod rządem nowych przepisów aktualne pozostanie rozwarstwienie zakładów pracy pod względem wielkości posiadanych funduszy, możliwości odpisów z zysku oraz rozwiniętej infrastruktury. Na przykład w Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Prudniku, w której zatrudnionych jest 172 pracowników, fundusz socjalny naliczony według nowych zasad wyniesie 860 tys. zł. Komisja socjalna spółdzielni proponuje 30% funduszu przeznaczyć na wypoczynek dzieci, 30% na wczasy pracownicze i wypoczynek świąteczny, pozostałe 40% zamierza się wydatkować na zapomogi, działalność kulturalną, sportową itp. W Zakładach Przemysłu Bawełnianego — „Frotex” w Prudniku gdzie zatrudnionych jest 2 450 pracowników, 400 kobiet przebywa na urlopach wychowawczych, a 1 700 osób to renciści i emeryci, zakładowy fundusz socjalny wyniesie około 28 mln zł, łącznie z odpisami z zysków, z czego 11 mln zł, to jest aż 40%, przeznaczy się na utrzymanie i prowadzenie ośrodka kolonijnego, żłobka, przedszkola, świetlicy, hali sportowej, stadionu, domu kultury, ogródków działkowych, klubu sportowego oraz na urządzenia sportowe. Pozostałą kwotę przeznacza się na wczasy, wypoczynek dzieci i młodzieży oraz na inną działalność obciążającą nieznacznie zakładowy fundusz socjalny.</u>
  440 + <u xml:id="u-2.423" who="#Marszalek">W związku z wielkim zapotrzebowaniem społecznym na korzystanie ze środków funduszu socjalnego, dużego znaczenia nabiera poszukiwanie nowych form wykorzystania funduszu, przy czym chodzi o takie formy, które dałyby się stosować w szerokim zakresie przy stosunkowo niskich kosztach tych świadczeń. Przykładem takiej nowej formy mogą być tzw. wczasy — „pod gruszą”, forma wczasów bardzo chętnie wykorzystywana przez wielodzietne rodziny czy chłoporobotników. Potwierdzają to dane o korzystaniu z tej formy wczasów przez pracowników wspomnianego już „Frotexu”.</u>
  441 + <u xml:id="u-2.424" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Niezależnie od poruszonych problemów związanych z wykorzystaniem funduszy i możliwościami zaspokojenia przez nie określonych potrzeb społecznych, chciałbym ustosunkować się do czterech zagadnień dotyczących samego sformułowania poszczególnych przepisów ustawy.</u>
  442 + <u xml:id="u-2.425" who="#Marszalek">Pierwsze zagadnienie wiąże się z tym, iż projekt ustawy, a konkretnie art. 3 nie stwierdza wyraźnie, czy z zakładowych funduszy mieszkaniowego i socjalnego będą mogły korzystać kobiety przebywające na urlopach wychowawczych. W przypadku odpowiedzi twierdzącej, należałoby odpowiednio uzupełnić także art. 4 pkt 2 przez sprecyzowanie, jaka kwotę odpisu odprowadzać należy dla kobiet przebywających na urlopach wychowawczych.</u>
  443 + <u xml:id="u-2.426" who="#Marszalek">Drugi problem związany jest z sformułowaniem art. 8 pkt 5 projektu. Przewiduje on obowiązek natychmiastowej spłaty w całości nie spłaconej pożyczki, udzielonej ze środków zakładowego funduszu mieszkaniowego, w przypadku rozwiązania stosunku pracy. Uważam, że jest to przepis zbyt rygorystyczny. W tej wersji może dotyczyć osób, z którymi stosunek pracy został rozwiązany z winy pracownika, względnie tych osób, które same wypowiedziały stosunek pracy. W przypadku pracowników zmieniających zakład pracy na podstawie wzajemnego porozumienia stron projekt ustawy powinien przewidywać możliwość spłaty pożyczki w ratach, przy ewentualnym oprocentowaniu jej.</u>
  444 + <u xml:id="u-2.427" who="#Marszalek">Uwaga trzecia pozostaje w związku z proponowaną rezygnacją z odpisu dodatkowego na zakładowy fundusz socjalny dla emerytów i rencistów, przy znacznym podwyższeniu kwoty odpisu podstawowego i jednoczesnym podwyższeniu odpisu podstawowego na zakładowy fundusz socjalny w zakładzie, w którym liczba objętych opieką emerytów i rencistów przekracza 20% załogi. Należałoby wyraźnie określić, w oparciu o jakie kryteria ma być ustalona kwota odpisu przypadająca na jednego emeryta i rencistę. Problem ten ma wielkie znaczenie z uwagi na zwiększanie się liczby emerytów i rencistów w zakładach pracy i coraz częstsze występowanie takiej sytuacji, że na jednego pracownika przypada jeden emeryt.</u>
  445 + <u xml:id="u-2.428" who="#Marszalek">Czwarta kwestia wiąże się z wprowadzeniem obciążenia podatkiem odpisu dodatkowego z funduszu załogi na fundusz socjalny w kwocie przekraczającej 2% funduszu wynagrodzeń. Załogi przedsiębiorstw oceniają to jako ograniczenie samodzielności przedsiębiorstw w dysponowaniu środkami z wypracowanego zysku. Nie przemawia również argumentacja, że chodzi o zachowanie wielkości dodatkowego odpisu na poziomie roku 1984, skoro zysk przedsiębiorstw ma być jednym z czynników zwiększających wydajność pracy załóg. W związku z tym zasadne staje się ponowne rozważenie wielkości odpisu dodatkowego, wolnego od opodatkowania.</u>
  446 + <u xml:id="u-2.429" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Członkowie Klubu Poselskiego ZSL, w imieniu którego mam zaszczyt występować, dostrzegają w pełni wagę społecznego problemu związanego z prawidłowym funkcjonowaniem funduszy mieszkaniowego i socjalnego w zakładach pracy i w tym kontekście proszę o rozważenie przedstawionych wyżej uwag do projektu ustawy, a nadto o przyjęcie zapewnienia, iż członkowie naszego Klubu będą nadal aktywnie uczestniczyć w pracach nad ostatecznym tekstem ustawy. Dziękuję za uwagę.</u>
  447 + <u xml:id="u-2.430" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  448 + <u xml:id="u-2.431" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  449 + <u xml:id="u-2.432" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu posła Helenę Chodkowską.</u>
  450 + <u xml:id="u-2.433" who="#Marszalek">### Poseł Helena Chodkowska:</u>
  451 + <u xml:id="u-2.434" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Tradycje zakładowej działalności socjalnej, prowadzonej dziś w każdym zakładzie pracy stanowią od dawna nie tylko w Polsce i nie tylko w krajach socjalistycznych trwały element zakładowe j infrastruktury społecznej. Początki zakładowej działalności socjalnej w Polsce sięgają okresu bezpośrednio powojennego, kiedy to w warunkach poważnego rynkowego niedostatku podstawowych dóbr i usług niezbędne było udzielanie pracownikom bezpośredniej pomocy.</u>
  452 + <u xml:id="u-2.435" who="#Marszalek">Od 1974 r., to jest od powszechnego wprowadzenia funduszów socjalnego i mieszkaniowego, stworzone zostały korzystniejsze możliwości działania na rzecz poprawy sytuacji życiowej i socjalnej załóg oraz członków rodzin pracowniczych. Wprowadzone nowe zasady gromadzenia środków na zakładowe fundusze socjalny i mieszkaniowy w minionym okresie były jednak odmienne dla przedsiębiorstw państwowych, jednostek i zakładów budżetowych oraz nauczycieli i pracowników szkół wyższych.</u>
  453 + <u xml:id="u-2.436" who="#Marszalek">Funkcjonujące trzy sposoby tworzenia zakładowych funduszy socjalnego i mieszkaniowego spowodowały poważne zróżnicowanie w wielkości nagromadzonych środków i w konsekwencji wywołały wiele niekorzystnych zjawisk.</u>
  454 + <u xml:id="u-2.437" who="#Marszalek">Pozwólcie obywatele posłowie, że na chwilę zatrzymam waszą uwagę na przedsiębiorstwach państwowych, które na mocy ustawy o gospodarce finansowej przedsiębiorstw państwowych od lipca 1982 r. obliczają odpisy na fundusze w wysokości odpowiednio 50% i 25% kwoty najniższego wynagrodzenia. Mogą one samodzielnie powiększać te fundusze z funduszu załogi. Podobne zasady obowiązują w spółdzielczości.</u>
  455 + <u xml:id="u-2.438" who="#Marszalek">Mimo jednakowych zasad naliczania odpisów na zakładowe fundusze socjalny i mieszkaniowy w przedsiębiorstwach państwowych, notuje się w jednych niedostatek środków na cele socjalne, natomiast w innych występuje swoisty — „nawis socjalny”. Świadczy to o tym, że występują dysproporcje w tym samym zakresie działania tej samej ustawy, o tych samych zasadach naliczania odpisów na fundusze socjalny i mieszkaniowy. Problem dysproporcji jest jednak zbyt często zawężany do zróżnicowań bieżących odpisów na zakładowe fundusze socjalny i mieszkaniowy. A przecież istnieje również problem nierówności w nagromadzonych w przeszłości zasobach urządzeń socjalnych oraz bazy lokalowej w zakładowych domach mieszkalnych.</u>
  456 + <u xml:id="u-2.439" who="#Marszalek">Odrębnym i pomijanym na ogół przejawem zróżnicowań są dysproporcje wewnątrzzakładowe. Ich skala bywa większa niż rozpiętości międzyzakładowe i nie zawsze odzwierciedla kryteria socjalne. Ogólnie na ilościowy i jakościowy poziom świadczeń socjalnych w zakładzie wpływa również bieżący dopływ środków finansowych. Podstawowym jego źródłem są odpisy na fundusze. Ich zróżnicowanie było w latach 1983—1984 dość znaczne. W 1984 r. średni odpis na 1 zatrudnionego w gospodarce uspołecznionej wyniósł około 6,5 tys. zł. Procentowy odpis od funduszu płac w jednostkach budżetowych zapewniał kwotę od 3 tys. do 5 tys. zł, zwiększone stawki odpisów w szkolnictwie wynosiły 6 tys.—9 tys. zł na zatrudnionego. W przedsiębiorstwach państwowych skala różnic była większa.</u>
  457 + <u xml:id="u-2.440" who="#Marszalek">Z powyższych przykładów wynika, że skala dysproporcji jest znaczna, a najniższe odpisy odnotowuje się w jednostkach i zakładach budżetowych, w których odpisy na fundusze socjalny i mieszkaniowy oblicza się w relacji do wysokości funduszu płac 2% i 1%. Jednostki i zakłady, o których mowa, nie mają możliwości naliczania dodatkowych odpisów z funduszu załogi (zysku), które mają przedsiębiorstwa. Wszystkie zakłady mają natomiast możliwość powiększania środków na zakładowy fundusz socjalny o kwoty wydane na faktycznie udzieloną pomoc emerytom i rencistom z tym, że w przedsiębiorstwach i jednostkach budżetowych kwoty te nie mogą być wyższe niż 5% odpisu podstawowego lub 0,1% funduszu płac, a dla nauczycieli i pracowników szkół wyższych wynoszą 5% ich funduszu emerytalnego.</u>
  458 + <u xml:id="u-2.441" who="#Marszalek">Powyższe rozwiązania gromadzenia środków na fundusze socjalny i mieszkaniowy, z uwzględnieniem byłych pracowników — rencistów i emerytów przedsiębiorstw państwowych, miały negatywny wpływ na udzielanie tym grupom pomocy. Dla zilustrowania tego faktu posłużę się przykładem. W niektórych zakładach mimo rezerw środków finansowych świadomie ogranicza się świadczenia na rzecz emerytów i rencistów do poziomu bardzo skromnego odpisu, który obciąża odpis przedsiębiorstwa. Finansowanie świadczeń dla emerytów i rencistów, byłych pracowników, z zysku wypracowanego przez załogę uznaje się często za bezzasadne.</u>
  459 + <u xml:id="u-2.442" who="#Marszalek">Konkludując, stwierdzić należy, że zróżnicowanie środków na cele socjalne i mieszkaniowe załóg w poszczególnych grupach zakładów pracy pogłębia się i nie znajduje uzasadnienia społecznego. Niedostatek środków na cele socjalne i mieszkaniowe jest argumentem na rzecz zmiany dotychczasowych zasad naliczania odpisu podstawowego, obciążającego koszty, a także i na to, że nie podlega on waloryzacji.</u>
  460 + <u xml:id="u-2.443" who="#Marszalek">Inne spojrzenie ustawodawcy jest także potrzebne w dziedzinie finansowania działalności socjalnej i mieszkaniowej. Praktyczna realizacja świadczeń zakładowych funduszów socjalnego i mieszkaniowego jest bardzo zróżnicowana i w wyniku znacznej swobody dysponowania środkami finansowymi wymienionych funduszów nie zawsze jest zgodna z celami polityki społecznej, a zatem wymaga interwencji państwa.</u>
  461 + <u xml:id="u-2.444" who="#Marszalek">Obserwuje się głównie w przedsiębiorstwach państwowych, korzystających ze znacznej swobody, tendencje do traktowania funduszu socjalnego jako źródła okazjonalnych wypłat pieniężnych, nie mających nic wspólnego z celami działalności socjalnej, np. podział funduszu, pensje urlopowe dla wszystkich, tworzenie tzw. pracowniczych kont socjalnych. Brak podstawy prawnej do przeciwdziałania tego rodzaju nieprawidłowościom w przedsiębiorstwach państwowych, które dysponują ponad 70% całego funduszu socjalnego w kraju, powoduje coraz szersze występowanie tego zjawiska. Obserwuje się stosowanie nieuzasadnionej społecznie zasady „po równo”, nie oznaczającej, że sprawiedliwie, bowiem państwo dąży do tego, by zakładowa działalność socjalna stanowiła część polityki społecznej państwa, realizowanej przez zakłady pracy. Albowiem usługi dofinansowywane z zakładowych funduszów socjalnych, stanowiących część nakładów państwa na usługi socjalne, oddawane w dyspozycję załóg, rozdzielane powinny być między pracowników z uwzględnieniem preferencji socjalnych. System ten, przy istniejącym obecnie niedoborze usług oraz zróżnicowaniu materialnych sytuacji rodzin pracowniczych skuteczniej umożliwić musi takie pozarynkowe kierowanie dobrami i usługami, aby trafiły one w większym stopniu niż wynikałoby to ze stosunków rynkowych do tych grup ludności, które ich najbardziej potrzebują lub najbardziej na nie zasługują.</u>
  462 + <u xml:id="u-2.445" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Wystarczające są powody, by inaczej spojrzeć na zasady tworzenia i zmodyfikować sposób gospodarowania zakładowymi funduszami socjalnym i mieszkaniowym. Skierowany przez Radę Ministrów projekt ustawy o zakładowych funduszach socjalnym i mieszkaniowym w jednostkach gospodarki uspołecznionej uwzględnia podstawowe kwestie, jak zwiększenie odpisów i waloryzacja oraz względne ujednolicenie zasad tworzenia funduszów socjalnego i mieszkaniowego, a także stwarza prawne podstawy do przeciwdziałania nieprawidłowościom i gospodarowania tymi funduszami.</u>
  463 + <u xml:id="u-2.446" who="#Marszalek">Projekt ustawy to nie tylko płaszczyzna socjalna, ale i społeczna. Swoimi propozycjami rozwiązań umacnia dotychczas wątłą funkcję motywacyjną, kształtującą ścisły związek pracownika z zakładem pracy. Można by jednak dyskutować, czy projekt ustawy i dokonane w nim zapisy zadowolą wszystkich tych, którzy są jej realizatorami i tych, którzy będą z niej korzystać. Z pewnością pozytywnie, choć nie bez dyskusji, zostaną przyjęte skutki finansowe w odniesieniu do zakładowego funduszu socjalnego, który ulegnie zwiększeniu w sferze produkcji materialnej o 21,3 mld zł, a poza produkcją materialną o 2,9 mld zł — czyli o 24,2 mld zł. Natomiast zakładowy fundusz mieszkaniowy w sferze produkcji materialnej wzrośnie o 10,6 mld zł, a poza produkcją materialną o 1,4 mld zł — łącznie 12 mld zł. Fundusze socjalny i mieszkaniowy wzrosną w sumie o 36,2 mld zł.</u>
  464 + <u xml:id="u-2.447" who="#Marszalek">Dysponenci zakładowych funduszów socjalnego i mieszkaniowego z pewnością zwrócą uwagę na te zapisy w projekcie ustawy, na które pragnę także zwrócić uwagę obywateli posłów, a które utrzymują tradycyjne stwierdzenia bez odniesienia się do konkretnych dokumentów, jak „przepisy szczególne uregulują”, — „określone w odrębnych przepisach”. Tego rodzaju zapisy nie dają możliwości dysponentom funduszy sięgania do pełnego kompletnego zbioru przepisów i utrudniają operatywność pracy. Tym, którzy korzystają z ustawy, a jest ich bardzo wielu, brak konkretnych odniesień, gdzie można odnaleźć dany przepis regulujący określoną kwestię, zaciemnia obraz i uniemożliwia w pełni zorientowanie się w całości aktu prawnego.</u>
  465 + <u xml:id="u-2.448" who="#Marszalek">Zupełnie inaczej wygląda projekt ustawy z konkretnymi rozwiązaniami, które także często są w kompetencji poszczególnych resortów, niż tylko zapisy, że Rada Ministrów bądź określone ministerstwo określi w drodze rozporządzenia takie czy inne przepisy. Wspomniane zapisy dotyczą art. 13 pkt 1 i pkt 2, art. 14 pkt 2 oraz art. 16 pkt 3. Oddaję pod rozwagę obywateli posłów propozycję, by przy drugim czytaniu projektu ustawy były już w pełni opracowane projekty rozporządzeń wykonawczych. Ogłoszenie ustawy wraz z rozporządzeniami wykonawczymi byłoby także realizacją wniosków z kampanii wyborczej do Sejmu dotyczących wydawania kompleksowych aktów prawnych.</u>
  466 + <u xml:id="u-2.449" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Obecny projekt ustawy o zakładowych funduszach socjalnym i mieszkaniowym w jednostkach gospodarki uspołecznionej przejdzie po pierwszym czytaniu do konsultacji w komisjach sejmowych, w pracach których będą brali czynny udział członkowie Klubu Poselskiego Stronnictwa Demokratycznego. Ostateczny kształt ustawy przesądzi na wiele lat warunki zakładowej działalności socjalnej i mieszkaniowej. Będzie ona miała tyle zalet, ile spostrzeżonych wad uda się wykluczyć z obecnie funkcjonującego systemu.</u>
  467 + <u xml:id="u-2.450" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  468 + <u xml:id="u-2.451" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  469 + <u xml:id="u-2.452" who="#Marszalek">Głos ma poseł Barbara Majzel.</u>
  470 + <u xml:id="u-2.453" who="#Marszalek">### Poseł Barbara Majzel:</u>
  471 + <u xml:id="u-2.454" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Pierwsze czytanie projektu ustawy o zakładowych funduszach socjalnym i mieszkaniowym poprzedziła wielomiesięczna ożywiona dyskusja wśród załóg pracowniczych. Zrozumiałe jest, że dotyczy ona żywotnych interesów ludzi pracy. Każde z przedsiębiorstw uspołecznionych w naszym kraju wypełnia jedną z funkcji socjalistycznego przedsiębiorstwa, realizując zadania w dziedzinie socjalnej na rzecz załóg pracowniczych.</u>
  472 + <u xml:id="u-2.455" who="#Marszalek">Korzystając z udzielonego mi głosu, chciałabym przedstawić Wysokiej Izbie uwagi i zapytania, które były poruszone podczas dyskusji nad projektem ustawy wśród załóg m.in. w województwie piotrkowskim, w tym zgłoszone przez pracowników mojego zakładu pracy, tj. Zakładów Włókien Chemicznych — „Chemitex-Wistom” w Tomaszowie Mazowieckim. Pomimo tego, że projekt nowej ustawy zakłada podwyższone kwoty odpisu podstawowego na fundusz socjalny oparte na średniej płacy, to jednak kwoty te będą zbyt niskie w stosunku do potrzeb.</u>
  473 + <u xml:id="u-2.456" who="#Marszalek">Wiele zakładów w naszym kraju zaspokaja potrzeby socjalne zatrudnionych pracowników oraz emerytów i rencistów, którzy byli pracownikami tych zakładów. Ilościowo kształtuje się to bardzo różnie, to znaczy — są zakłady, gdzie opiece socjalnej podlegają renciści i emeryci, których liczba stanowi 50% obecnego stanu zatrudnienia tych zakładów, a w niektórych przypadkach nawet znacznie więcej. Proponuje się, aby odpis na każdego emeryta i rencistę, byłego pracownika, był równy odpisowi na jednego zatrudnionego lub też, przy utrzymaniu dotychczasowego, wskaźnika, nie tworzyć bariery uzależnionej od średniego stanu zatrudnienia.</u>
  474 + <u xml:id="u-2.457" who="#Marszalek">Następna wątpliwość, nasuwa się w związku z pewną niekonsekwencją projektu ustawy — z jednej strony dąży się do ujednolicenia zasad tworzenia odpisów na zakładowe fundusze socjalny i mieszkaniowy we wszystkich grupach zakładów pracy, a jednocześnie projekt ustawy przewiduje w trzech przypadkach dla Rady Ministrów wyraźne odstępstwa od tej jednolitej zasady, np. dotyczy to sfery nauki, spółdzielni pracy i innych, nie sprecyzowanych dokładnie przedsiębiorstw.</u>
  475 + <u xml:id="u-2.458" who="#Marszalek">Wreszcie sprawa, do poruszenia której na tym forum zostałam zobowiązana w czasie konsultowania projektu ustawy. Projekt ustawy dopuszcza stosowanie dopłat z zakładowego funduszu socjalnego do zakupionych przez pracowników wczasów pracowniczych oraz kolonii i obozów dla dzieci i młodzieży. Potrzeby, pracowników są wielokrotnie większe niż możliwości zakładów a forma wczasów jest bardzo popularna wśród załóg. Dlatego też z konieczności wprowadza się zasadę, że dany pracownik może skorzystać z wczasów rodzinnych na przykład raz na trzy lata. Zachęca się natomiast do organizowania wypoczynku w czasie urlopu we własnym zakresie, wprowadzając dopłaty do tej formy wypoczynku, jeśli pracownik w danym roku nie skorzystał z wczasów organizowanych przez zakład lub z sanatorium. Obwarowanie formalne zawarte w art. 3 ust. 2 stworzy poważne utrudnienie kontynuowania tej cieszącej się uznaniem załogi formy pomocy w organizowaniu wypoczynku. Na podstawie zebranych opinii uważam, że powinno się stworzyć przedsiębiorstwom pewną swobodę w ustalaniu regulaminów, w stasowaniu dopłat do kosztów wypoczynku organizowanego przez pracowników we własnym zakresie dla siebie i swojej rodziny.</u>
  476 + <u xml:id="u-2.459" who="#Marszalek">Kolejną wątpliwość budzi nie ustalony w ustawie sposób naliczania średniej płacy. Wiemy, że nawet w oficjalnych dokumentach i publikacjach operuje się różnymi jej wielkościami. Pozostawienie tej kwestii do dowolnej interpretacji wywołuje wątpliwości, jakimi faktycznie kwotami funduszów zakłady będą mogły dysponować.</u>
  477 + <u xml:id="u-2.460" who="#Marszalek">Załogi pracy krytykują zastosowanie bariery podatkowej od ponadnormatywnych wypłat wynagrodzeń, jeżeli odpis na zakładowy fundusz socjalny z funduszu załogi przekroczy 2% funduszu wynagrodzeń. Zdaję sobie sprawę, że w aktualnej sytuacji gospodarczej kraju nie może tu być całkowitej swobody. Jednakże nasuwa się pytanie, czy w przyszłości nie należałoby powrócić do zasady zaproponowanej w poprzedniej wersji projektu ustawy, ustalającej kwotę graniczną wolną od obciążeń na poziomie odpisu podstawowego.</u>
  478 + <u xml:id="u-2.461" who="#Marszalek">Mam kolejne pytanie dotyczące funduszu mieszkaniowego. Czy w dalszym ciągu odpowiednie, potrzebne kwoty na zasilenie zakładowego funduszu mieszkaniowego z funduszu załogi mogą być przekazywane bezpośrednio w wysokości uznanej przez organy przedsiębiorstwa za niezbędne dla realizacji wszystkich celów zakładowego funduszu mieszkaniowego, czy też uzupełnianie tego funduszu z funduszu załogi będzie się mogło odbywać wyłącznie przez przenoszenie na fundusz mieszkaniowy środków z funduszu socjalnego. Moim zdaniem w sytuacji, gdy przedsiębiorstwa chcą przeznaczać własne środki i moce wykonawcze na rozwój budownictwa mieszkaniowego, nie powinno być w tym zakresie żadnych ograniczeń. Dziękuję za uwagę.</u>
  479 + <u xml:id="u-2.462" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  480 + <u xml:id="u-2.463" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  481 + <u xml:id="u-2.464" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu posła Jana Mielocha.</u>
  482 + <u xml:id="u-2.465" who="#Marszalek">### Poseł Jan Mieloch:</u>
  483 + <u xml:id="u-2.466" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Po raz kolejny mamy rozstrzygnąć problem o zasadniczym znaczeniu dla poziomu egzystencji społeczeństwa. Mamy ustalić zasady funkcjonowania, a przede wszystkim cele, jakie chcemy osiągnąć przez fundusze socjalny i mieszkaniowy.</u>
  484 + <u xml:id="u-2.467" who="#Marszalek">Zanim przystąpię do meritum, pozwolę sobie przypomnieć o pewnych celach głównych, jakie, moim zdaniem, powinny znaleźć się w polu widzenia obywateli posłów przy debacie nad projektem ustawy o zakładowych funduszach socjalnym i mieszkaniowym w jednostkach gospodarki uspołecznionej. Celami takimi bez wątpienia są zapewnienie materialnych warunków do urzeczywistnienia prawa obywateli do zdrowego i kulturalnego wypoczynku, a także stała dążność do poprawy ich warunków bytowych, w tym przez realizację podstawowej potrzeby człowieka, jaką jest mieszkanie.</u>
  485 + <u xml:id="u-2.468" who="#Marszalek">Należy mieć świadomość, że jakie by nie były rozstrzygnięcia ustawowe, pewnych warunków podstawowych nie należy lekceważyć. Są nimi: podział świadczenia za pracę w formie świadczeń indywidualnych i zbiorowych wprowadzonych do praktyki społeczno-gospodarczej i utrwalonych w świadomości obywateli swym czterdziestoletnim funkcjonowaniem; stan zamożności obywateli pracujących w gospodarce uspołecznionej i wynikający z niego zakres ich oczekiwań na socjalne świadczenia zbiorowe, a także system wynagradzania za pracę, daleki od motywacyjnego, nie skierowany na bezwzględne preferencje wydajności pracy, skomplikowany i asekuracyjny. Pamiętać przy tym należy, że polityka społeczna państwa w istotnym stopniu oparta została na potrzebie integracji zespołów pracowniczych, realizowanej przez świadczenia zbiorowe socjalistycznego przedsiębiorstwa.</u>
  486 + <u xml:id="u-2.469" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Zapewnienie możliwości właściwego wypoczynku obywateli, dysponujących obecnie znacznie większą ilością czasu wolnego od pracy, nadal nie jest problemem do końca rozwiązanym. Śledząc dyskusję, na temat działalności socjalnej toczy się m.in. na łamach prasy, a także analizując informacje statystyczne, stwierdzić można duże dysproporcje w możliwościach tworzenia i wydatkowania funduszu socjalnego przez poszczególne zakłady pracy.</u>
  487 + <u xml:id="u-2.470" who="#Marszalek">Sposób finansowania działalności socjalnej wywiera istotny wpływ na jej funkcjonowanie, a więc nie tylko na wysokość środków finansowych, ale w dużym stopniu także na ich wykorzystanie i podział. W niektórych przedsiębiorstwach odpis dodatkowy stanowił 60—65% funduszu socjalnego i przewyższał 2-3 razy odpis podstawowy. Natomiast przedsiębiorstwa słabsze ekonomicznie w ogóle nie dokonywały odpisów z zysku. Występowała tendencja do przeznaczania funduszu socjalnego na wypłaty pieniężne dla pracowników. Praktyka była różna. Jedne przedsiębiorstwa dokonywały wypłat w równej wysokości, np. przy okazji urlopów wypoczynkowych, inne, uwzględniając skład osobowy rodziny, tworzyły na tej podstawie tzw. pracownicze konta specjalne. Z tego względu proponowana w projekcie ustawy zasada odpisu podstawowego na zakładowy fundusz socjalny, odniesionego do przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce uspołecznionej w roku poprzednim, zmierza do zmniejszenia różnic w dostępie pracowników do świadczeń socjalnych, zależnym wyłącznie od miejsca zatrudnienia. Proponuję jednak rozważyć zmianę treści art. 13 ust. 2 w ten sposób, aby Rada Ministrów upoważniona została do ustalania wyższych odpisów dodatkowych, nie obciążonych podatkiem od wynagrodzeń ponadnormatywnych.</u>
  488 + <u xml:id="u-2.471" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Chciałbym nawiązać do problemu, który jeszcze w poprzedniej sesji Sejmu zaprzątał uwagę obywateli posłów zarówno w czasie debat plenarnych, jak i w pracach komisji. Padały w tej sali słowa pełne troski o poprawę warunków egzystencji emerytów i rencistów. Wskazywano na konieczność waloryzacji świadczeń emerytalnych i rentowych oraz zachowania relacji tych świadczeń o kosztów utrzymania. Nadarza się teraz okazja dopomożenia emerytom i rencistom, a także dania świadectwa uznaniu wartości i szacunku dla ich długiej pracy i potwierdzenia prawa do korzystania z jej efektów. Emeryci i renciści powinni być objęci pełnym zakresem świadczeń socjalnych, co będzie gwarantował pełny odpis podstawy liczony dla wszystkich emerytów i rencistów, byłych pracowników objętych opieką socjalną.</u>
  489 + <u xml:id="u-2.472" who="#Marszalek">Występujący w naszej gospodarce deficyt rąk do pracy zbyt dotkliwie odczuwalny jest w wielu przedsiębiorstwach i gałęziach przemysłu, aby można było nie doceniać każdej pary rąk zdolnej przysporzyć dóbr materialnych. Sądzę zatem, że zgodnie z dyspozycją art. 14 ust. 2 projektu ustawy Minister Pracy, Płac i Spraw Socjalnych w liczbie zatrudnionych stanowiących podstawę obliczania odpisów na zakładowe fundusze socjalny i mieszkaniowy uwzględni osoby zatrudnione w nakładztwie.</u>
  490 + <u xml:id="u-2.473" who="#Marszalek">Powiązanie odpisu podstawowego na fundusz socjalny z wynagrodzeniem zapewnia w systemie równowartościowym podstawowe środki tego funduszu. Dlatego też proponuję rozważyć, czy zasadne jest łączenie z wynagrodzeniem także odpisów dodatkowych. Powiązanie wielkości odpisu dodatkowego z zyskiem uzależnia jego zwiększenie od efektów ekonomicznych.</u>
  491 + <u xml:id="u-2.474" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Świadczenia socjalne przeznaczane są przede wszystkim na finansowanie wczasów pracowniczych oraz wypoczynku dzieci i młodzieży. Realizuje się to głównie przez wykorzystanie zakładowych obiektów wczasowych, w których liczba miejsc noclegowych wynosi ponad 350 tys. i jest prawie 10-krotnie wyższa od liczby miejsc Funduszu Wczasów Pracowniczych. Tak potężna baza wypoczynkowa wymaga znacznych środków finansowych na jej utrzymanie. Wychodzi temu naprzeciw proponowane w ustawie wprowadzenie odpisów amortyzacyjnych od środków trwałych służących zakładowej działalności socjalnej. Odpisy amortyzacyjne będą stałym źródłem dopływu środków, lecz wobec szybko rosnących kosztów remontów i inwestycji na pewno nie zaspokoją wszystkich potrzeb. Stan obiektów wypoczynkowych jest bardzo różny, a najczęściej nie najlepszy. Znaczna liczba ośrodków tzw. kempingowych wymaga corocznych kosztownych remontów. Nadal podstawowa liczba ośrodków wczasowych nie ma odpowiednich, z uwagi na wymogi ochrony środowiska, instalacji oczyszczających i odprowadzających, których wykonanie jest niezbędne. Sądzę, że dla zachowania bazy wypoczynkowej w należytym stanie wskazane jest przeanalizowanie zasadności korygowania odpisów amortyzacyjnych w latach 1986—1988.</u>
  492 + <u xml:id="u-2.475" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Wysiłek zakładu pracy w dziedzinie działalności socjalnej jest wysiłkiem całej dobrze pracującej załogi. Podkreślam — dobrze pracującej. I dlatego projekt ustawy słusznie przewiduje ograniczenia praw do korzystania z funduszów socjalnego i mieszkaniowego tych pracowników, którzy umowę o pracę traktują jako jednostronne zobowiązania zakładu pracy.</u>
  493 + <u xml:id="u-2.476" who="#Marszalek">Pragnę podkreślić, że zasada sprawiedliwości społecznej w połączeniu z zasadą — „każdemu według pracy” powinna oznaczać, że państwo socjalistyczne gwarantuje każdemu obywatelowi dochody na określonym poziomie, ustalonym w zależności od wielkości dochodu narodowego. Natomiast powyżej tego poziomu ustala zasady różnicujące wynagrodzenie w zależności od ilości i jakości pracy, mając na względzie zachowanie jego funkcji motywacyjnych. Powinno to znaleźć swe odbicie we właściwym podziale funduszu spożycia na indywidualny i zbiorowy oraz określeniu priorytetów w polityce społecznej. Trwające od dłuższego czasu, także w środkach przekazu, dyskusje na temat co lepsze — zbiorowe czy indywidualne spożycie — nie doprowadziły, bo też nie mogły doprowadzić, do konkretnych rozstrzygnięć. Po prostu problem został źle sformułowany. Wzrostu spożycia indywidualnego nie należy przeciwstawiać spożyciu zbiorowemu.</u>
  494 + <u xml:id="u-2.477" who="#Marszalek">Przedstawiony projekt ustawy zawiera rozwiązania wskazujące na praktyczną możliwość uzależnienia zwiększania świadczeń socjalnych jako świadczenia zbiorowego od wzrostu wydajności pracy indywidualnej, wyrażonego wzrostem wynagrodzenia, a więc i możliwością wzrostu odpisów dodatkowych z zysku.</u>
  495 + <u xml:id="u-2.478" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Pragnę jeszcze raz podkreślić, że przeciwstawianie spożycia indywidualnego spożyciu zbiorowemu jest błędne i szkodliwe. Tym bardziej musiały dziwić wypowiedzi poważnych komentatorów życia gospodarczego o możliwości — „porozdawania” wszystkim pracującym pieniędzy z funduszów spożycia zbiorowego — niech wydają je według własnych aktualnych potrzeb. Socjalistyczne państwo ma możliwość koncentracji i dysponowania środkami na najważniejsze cele polityki społecznej. Możliwość, której nie należy deprecjonować opiniami o nadopiekuńczości państwa. Należy bowiem wyraźnie powiedzieć, że tzw. „opiekuńczość” jest jedną z cech niektórych państw kapitalistycznych i nosi znamiona działania charytatywnego. Ma to m.in. być antidotum na stale rosnące bezrobocie. Działalność społeczna państwa socjalistycznego nie miała i nie ma tego charakteru, bowiem stymuluje wielkość i kierunek świadczeń, wiąże je bezpośrednio z procesem pracy, czego przykładem są fundusze socjalny i mieszkaniowy. Gospodarka funduszami wymaga jednak uważnej obserwacji i kontroli, co powinno znaleźć swoje potwierdzenie w unormowaniach szczegółowych.</u>
  496 + <u xml:id="u-2.479" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Występując w imieniu Koła Poselskiego — „Pax” pragnę stwierdzić, że jego posłowie z pełną aprobatą i zadowoleniem przyjęli fakt ponownego zajęcia się przez Wysoką Izbę tak ważkim problemem społecznym i deklarują swój aktywny udział w dalszych pracach nad doskonaleniem przedstawionego projektu ustawy. Dziękuję.</u>
  497 + <u xml:id="u-2.480" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  498 + <u xml:id="u-2.481" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  499 + <u xml:id="u-2.482" who="#Marszalek">Głos ma poseł Paweł Szymański.</u>
  500 + <u xml:id="u-2.483" who="#Marszalek">### Poseł Paweł Szymański:</u>
  501 + <u xml:id="u-2.484" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Przedstawiony Sejmowi projekt ustawy o zakładowych funduszach socjalnym i mieszkaniowy w jednostkach gospodarki uspołecznionej jest aktem prawnym od dłuższego czasu oczekiwanym przez załogi zakładów pracy.</u>
  502 + <u xml:id="u-2.485" who="#Marszalek">Już w sierpniu 1984 r. Biuro Polityczne Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, mając na uwadze znaczny wzrost kosztów zakładowych usług socjalnych i budownictwa mieszkaniowego, a także zróżnicowaną skalę odpisów na zakładowe fundusze socjalny i mieszkaniowy, zwróciło się do Rządu o podwyższenie wysokości odpisów podstawowych na te fundusze. Biuro Polityczne wskazało również na wprowadzenie amortyzacji zakładowych obiektów służących działalności socjalnej oraz zwróciło uwagę na potrzebę zapisów dyscyplinujących podział tych funduszy.</u>
  503 + <u xml:id="u-2.486" who="#Marszalek">Odrodzony ruch związkowy wielokrotnie ten temat poruszał w latach 1983—1985. Na pierwszym spotkaniu związkowców w Hucie — „Baildon” za jedno z pilnych do realizacji zadań uznano konieczność zmian w zasadach naliczania zakładowych funduszów socjalnego i mieszkaniowego. Następne spotkanie związkowców w zakładach im. Nowotki w Warszawie, a w konsekwencji Ogólnopolskie Zgromadzenie Związków Zawodowych odbyte w Bytomiu w listopadzie 1984 r. wpisały do programu Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych jako jeden z głównych problemów potrzebę uchwalenia nowej ustawy o zakładowych funduszach socjalnym i mieszkaniowym, tworzonej przy współudziale odrodzonego ruchu związkowego.</u>
  504 + <u xml:id="u-2.487" who="#Marszalek">Przedstawiony dzisiaj Wysokiemu Sejmowi projekt ustawy o zakładowych funduszach socjalnym i mieszkaniowym spełnia jedną istotną rolę — porządkuje dotychczas zróżnicowany i skomplikowany system naliczania tych funduszy, oparty na przepisach ustawy o zakładowym funduszu socjalnym i zakładowym funduszu mieszkaniowym z czerwca 1973 r. oraz ustawy o gospodarce finansowej przedsiębiorstw z lipca 1982 r. i innych uzupełniających przepisach.</u>
  505 + <u xml:id="u-2.488" who="#Marszalek">Przepisy ustawy z 1973 r. o zakładowych funduszach socjalnym i mieszkaniowym pozwalały tworzyć odpisy na tę działalność przyjmując za podstawę fundusz wynagrodzeń w przedsiębiorstwie. Tak sformułowany przepis udzielał preferencji silniejszym ekonomicznie branżom naszej gospodarki i zatrudnionym w nich pracownikom. W znacznym więc stopniu w branżach tych nastąpił rozwój infrastruktury socjalnej.</u>
  506 + <u xml:id="u-2.489" who="#Marszalek">Zmiany, jakie zaistniały w zasadach naliczania funduszu socjalnego i mieszkaniowego w 1982 r. oparte były na zasadzie równorzędnego traktowania wszystkich pracujących w gospodarce uspołecznionej. Przyjmując za podstawę minimalną płacę w gospodarce narodowej, naliczenie 50% podstawy na działalność socjalną i 25% na działalność funduszu mieszkaniowego, przy możliwości samodzielnego powiększania tych funduszy dodatkowymi odpisami z funduszu załogi, pozwalało przedsiębiorstwom w tamtym okresie na utrzymanie działalności socjalnej i mieszkaniowej na dobrym poziomie.</u>
  507 + <u xml:id="u-2.490" who="#Marszalek">Poważny wzrost cen w latach 1982—1983 powodował, że w przedsiębiorstwach, które nie tworzą zysku oraz w tych, które pomimo dobrej gospodarności nie osiągały dostatecznie wysokiego zysku, pozwalającego na dodatkowe zasilanie funduszy socjalnego i mieszkaniowego, świadczenia socjalne dla załóg pracowniczych malały. Należy podkreślić, że w okresie tym odnotowano znaczący spadek w korzystaniu przez rodziny pracownicze z różnych form wypoczynku urlopowego. Jeszcze większy spadek odnotowano w korzystaniu z wypoczynku emerytów i rencistów. Główną przyczyną tego stanu rzeczy było wielokrotne podnoszenie opłat za świadczenia socjalne tak, aby zachować co najmniej nie pogorszoną jakościowo formę wypoczynku zorganizowanego. Największy jednak regres sytuacja taka powodowała w dziedzinie kultury robotniczej, sportu masowego, turystyki i rekreacji organizowanych przez zakłady pracy. Wobec zaistniałych uwarunkowań wystąpiła potrzeba modyfikowania istniejących zasad prawnych naliczania odpisów podstawowych na zakładowe fundusze socjalny i mieszkaniowy.</u>
  508 + <u xml:id="u-2.491" who="#Marszalek">Pierwszy projekt nowej ustawy o zakładowych funduszach socjalnym i mieszkaniowym Ministerstwo Pracy, Płac i Spraw Socjalnych przedłożyło do zaopiniowania związkom zawodowym w styczniu 1985 r. Po skonsultowaniu z zakładowymi i ogólnokrajowymi organizacjami związkowymi, Rada Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych krytycznie zaopiniowała przedłożony projekt. Głównym powodem negatywnej opinii OPZZ było przyjęte w projekcie założenie dokonywania corocznie określonych kwotowo wysokości odpisu na zakładowe fundusze socjalny i mieszkaniowy. Takie rozwiązanie w opinii związków zawodowych nie dawało zakładom pracy możliwości wcześniejszego planowania działalności socjalnej na rok następny. Projekt w innych artykułach nie uwzględniał również uprawnień wynikających z ustawy o związkach zawodowych. Jednocześnie w opinii Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych przedstawiliśmy propozycję powołania wspólnego związkowo-resortowego zespołu roboczego dla opracowania nowej wersji projektu ustawy o zakładowych funduszach socjalnym i mieszkaniowym.</u>
  509 + <u xml:id="u-2.492" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Przedstawiony dzisiaj Sejmowi projekt ustawy jest wynikiem znacznego zbliżenia opinii związków zawodowych i propozycji Rządu. Osiągnięcie tego możliwe było przez wspólną pracę nad treścią przedłożonego Sejmowi projektu. Z satysfakcją odnotowujemy w zapisach przedłożonego projektu ustawy wiele nowych, oczekiwanych przez zakłady rozwiązań. Pozwolę sobie zwrócić uwagę obywateli posłów na niektóre projektowane zapisy omawianej ustawy.</u>
  510 + <u xml:id="u-2.493" who="#Marszalek">Fundusz socjalny, jak i fundusz mieszkaniowy tworzone są na zasadzie parametrycznych odpisów. Podstawą odpisu na jednego zatrudnionego jest przeciętne miesięczne wynagrodzenie w gospodarce uspołecznionej w roku poprzednim. Na fundusz socjalny odpisuje się 25%, a na fundusz mieszkaniowy 12,5% przyjętej podstawy. Takie rozwiązanie stwarza dwie istotne przesłanki.</u>
  511 + <u xml:id="u-2.494" who="#Marszalek">Po pierwsze — pozwala zakładowi na wcześniejsze przewidywanie wielkości środków i planowanie działalności socjalnej i mieszkaniowej w roku następnym, bez oczekiwania na coroczną decyzję o wysokości odpisu kwotowego.</u>
  512 + <u xml:id="u-2.495" who="#Marszalek">Po drugie — tworzy jednakową wysokość odpisu na jednego zatrudnionego w gospodarce uspołecznionej niezależnie ód gałęzi przemysłu, w której jest zatrudniony. Realizuje zatem postulat prawa — „równego startu” każdemu zatrudnionemu w gospodarce uspołecznionej.</u>
  513 + <u xml:id="u-2.496" who="#Marszalek">W odniesieniu do zakładowego funduszu mieszkaniowego, to poza odpisem podstawowym, może być uzupełniany środkami odpisywanymi z funduszu załogi lub innego funduszu, tworzonego z części finansowego wyniku działalności przedsiębiorstwa. Przekazywane środki, niezależnie od ich wielkości, nie są ograniczone systemem podatkowym. Fundusz mieszkaniowy może być ponadto zasilany środkami pochodzącymi ze sprzedaży zakładowych domów mieszkalnych, kaucji, odsetek, oprocentowania udzielonych pożyczek, a także z przenoszonych środków z zakładowego funduszu socjalnego. Tak szerokie możliwości zasilania zakładowego funduszu mieszkaniowego są wyrazem ogólnospołecznej troski o potrzebę wykorzystania wszelkich dostępnych sposobów pozyskania środków na budowę nowych mieszkań.</u>
  514 + <u xml:id="u-2.497" who="#Marszalek">Związki zawodowe w wielu zakładach pracy są inicjatorem tworzenia zakładowych i międzyzakładowych spółdzielni mieszkaniowych, choć przepisy ustawy nie w pełni będą temu sprzyjały. Przewidywane w projekcie ustawy przepisy sprzyjać będą wyzwalaniu inicjatyw zakładów pracy w modernizacji i budowie mieszkań dla swoich pracowników.</u>
  515 + <u xml:id="u-2.498" who="#Marszalek">W odniesieniu do zakładowego funduszu socjalnego jako pozytywne odnotować należy:</u>
  516 + <u xml:id="u-2.499" who="#Marszalek">— gwarancję 25-procentowego odpisu podstawowego na jednego zatrudnionego, co w warunkach 1986 r. daje blisko 2-krotny przyrost odpisu, w porównaniu z 1985 r.</u>
  517 + <u xml:id="u-2.500" who="#Marszalek">— dodatkowe zwiększenie odpisu podstawowego dla zakładów zatrudniających inwalidów zaliczanych do I i II grupy inwalidztwa, — tworzenie odpisów amortyzacyjnych od środków trwałych służących zakładowej działalności socjalnej oraz możliwość uzupełniania tych funduszy dodatkowymi odpisami z funduszu załogi bez ograniczania ich podatkami, — możliwości przenoszenia na rok następny nie wykorzystanych w roku bieżącym funduszy.</u>
  518 + <u xml:id="u-2.501" who="#Marszalek">Nie w pełni jednak satysfakcjonuje związki zawodowe zapis w rozdz. 2, art. 4 ust. 4 projektu ustawy, który stwarza możliwość dodatkowych odpisów na fundusz socjalny dla emerytów i rencistów dopiero wtedy, jeżeli stosunek liczb emerytów i rencistów do zatrudnionych przekracza 20% przeciętnego zatrudnienia. W opiniach zakładowych organizacji związkowych wyrażano pogląd, że wszyscy emeryci i renciści, byli pracownicy zakładów, powinni być objęci odpisem podstawowym na zakładowy fundusz socjalny. Powstaje bowiem pytanie, czym różni się emeryt I grupy od emeryta grupy II.</u>
  519 + <u xml:id="u-2.502" who="#Marszalek">I sprawa najważniejsza. Zapis w rozdz. 5, art. 16 ust. 4 ppkt 1 i 2 projektu ustawy przewidują obciążanie podatkiem od ponadnormatywnych wynagrodzeń kwot przekazywanych z funduszu załogi na fundusz socjalny, jeżeli kwoty te przekroczą wartość 2% funduszu wynagrodzeń w zakładzie pracy.</u>
  520 + <u xml:id="u-2.503" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Zakład pracy jest bardzo często inspiratorem i mecenasem przemian społecznych i zawodowych zachodzących w środowisku. Tradycją są patronaty zakładów pracy nad żłobkami, przedszkolami, klubami sportowymi, miejskimi domami kultury oraz czuwanie nad rozwojem oświaty. Z urządzeń infrastruktury socjalnej korzystają nie tylko pracownicy zakładów. Znaczące środki na te społecznie potrzebne cele pochodziły często z funduszy socjalnych tych zakładów. Dotychczasowa, nieograniczona uwarunkowaniami podatkowymi możliwość zasilania funduszu socjalnego z zysku przedsiębiorstwa, pozwalała na gospodarne godzenie potrzeb zakładu i środowiska. W ostatnich 2 latach taka możliwość pozwoliła wielu znaczącym zakładom pracy na utrzymanie co najmniej niepogorszonego ilościowo stanu świadczeń socjalnych, choć i tu występowały nieprawidłowości. W wielu opiniach i wyliczeniach nadesłanych do Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych z zakładowych organizacji związkowych dokumentowano, że pomimo znacznego zwiększenia odpisu podstawowego pozostawienie progu podatkowego przy odpisach z funduszu załogi może spowodować, że środki przeznaczone na działalność socjalną mogą ulec zmniejszeniu. W nadesłanych opiniach wyrażony jest powszechny pogląd, że dodatkowe odpisy na zakładowy fundusz socjalny nie po-winny podlegać opodatkowaniu. Umotywowaniem tak wyrażanych opinii są następujące argumenty:</u>
  521 + <u xml:id="u-2.504" who="#Marszalek">Po pierwsze — odpisy dodatkowe z funduszu załogi są wynikiem efektywnego gospodarowania w zakładzie.</u>
  522 + <u xml:id="u-2.505" who="#Marszalek">Po drugie — odpisy te nie powodują podrożenia kosztów produkcji, a zatem nie wpływają na podwyższenie cen wyrobów.</u>
  523 + <u xml:id="u-2.506" who="#Marszalek">Po trzecie — pozostawienie kolektywowi zakładów pracy podjęcia decyzji o wysokości dodatkowego odpisu z funduszu załogi bez uwarunkowań podatkowych byłoby zgodne z zasadami samorządności bilansowej przedsiębiorstw.</u>
  524 + <u xml:id="u-2.507" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Na zakończenie pragnę jeszcze raz odnieść się do wcześniej przytoczonych dat. Pierwszy projekt ustawy znany był zakładom pracy już na przełomie stycznia i lutego 1985 r. Związkowo-resortowy zespół zakończył pracę w maju 1985 r. W przedłożonym Sejmowi projekcie ustawy w rozdziale 5 art. 18 zapisana jest data wejścia w życie ustawy z dniem 1 stycznia 1986 r. Nie wymaga — jak sądzę — dodatkowej argumentacji powszechnie wyrażana opinia, że uchwalenie tej ustawy przez Wysoki Sejm jest bardzo oczekiwane. Dziękuję za uwagę.</u>
  525 + <u xml:id="u-2.508" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  526 + <u xml:id="u-2.509" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  527 + <u xml:id="u-2.510" who="#Marszalek">Głos ma poseł Bogdan Kotarski.</u>
  528 + <u xml:id="u-2.511" who="#Marszalek">### Poseł Bogdan Kotarski:</u>
  529 + <u xml:id="u-2.512" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Efektem konsultacji projektu o zakładowych funduszach socjalnym i mieszkaniowym są pytania, które przedstawiam wraz z krótkim uzasadnieniem.</u>
  530 + <u xml:id="u-2.513" who="#Marszalek">Czy ujęcie w projekcie ustawy, że fundusz socjalny na potrzeby emerytów i rencistów nalicza się dopiero w chwili, gdy liczba byłych pracowników przekracza 20% średniego stanu zatrudnienia w zakładzie, nie jest dodatkowym sztucznym dzieleniem zakładów, a pozostawienie tej sprawy do decyzji kierownictwa i samorządów zakładów nie stworzyłoby prawnej opieki socjalnej byłym pracownikom?</u>
  531 + <u xml:id="u-2.514" who="#Marszalek">Sformułowanie zapisu, że — „środki zakładowych funduszów socjalnego i mieszkaniowego nie mogą być przyznawane w formie pieniężnej, z wyjątkiem zapomóg losowych i pomocy udzielanej na cele mieszkaniowe” — definitywnie wyklucza możliwość sfinansowania przez zakłady pracy, organizowanych we własnym zakresie przez pracowników, wczasów turystycznych, a zatem czy projektodawca mając na względzie odciążenie istniejącej bazy turystycznej widzi możliwość utrzymania tej formy wczasów.</u>
  532 + <u xml:id="u-2.515" who="#Marszalek">Czy dotacje dla organizacji młodzieżowych, społecznych, stowarzyszeń, spłata części kredytów MM będą mogły być zwolnione z podatku wyrównawczego? Zakłady pracy przekraczały na ogół kilkakrotnie obowiązującą kwotę odpisów. Przedstawiony Wysokiej Izbie projekt zwiększa odpis w mniejszym jednak stopniu. Objęcie podatkiem wyrównawczym odpisów z zysku na fundusz socjalny, w poważnym stopniu ograniczy jego wysokość, a progresywne ustawienie podatku wyrównawczego nie będzie czynnikiem mobilizującym do zwiększania funduszu socjalnego, w związku z czym zakłady pracy nie będą zainteresowane powadzeniem tej formy pomocy. Dziękuję za uwagę.</u>
  533 + <u xml:id="u-2.516" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  534 + <u xml:id="u-2.517" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  535 + <u xml:id="u-2.518" who="#Marszalek">Głos ma poseł Irena Szczygielska.</u>
  536 + <u xml:id="u-2.519" who="#Marszalek">### Poseł Irena Szczygielska:</u>
  537 + <u xml:id="u-2.520" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Zakładowe fundusze socjalny i mieszkaniowy stanowią podstawę do realizacji przez zakłady pracy polityki społecznej państwa. Fundusze te nie tylko pomagają załogom w wielu ich życiowych kwestiach, ale przez społeczne formy rozdziału uczą demokracji i zasad współgospodarowania w dziedzinie bliskiej i zrozumiałej dla każdego pracownika. Dlatego projekt ustawy o zakładowych funduszach socjalnym i mieszkaniowym wzbudza duże zainteresowanie i jest ważnym dokumentem tak dla kierownictwa administracyjnego i społecznego zakładu pracy, jak i załogi.</u>
  538 + <u xml:id="u-2.521" who="#Marszalek">Chciałabym się ustosunkować do niektórych założeń projektu tej ustawy z punktu widzenia praktyka, który jej postanowienia będzie realizować. Projekt ustawy szeroko konsultowałam w swoim województwie, uzyskując potwierdzenie wniosków, które przedstawię. Pozytywnie ocenić należy odejście w projekcie ustawy od naliczania wielkości zakładowego funduszu socjalnego i mieszkaniowego od płacy minimalnej, a powiązanie z przeciętnym wynagrodzeniem miesięcznym w gospodarce uspołecznionej w roku poprzednim. Zaproponowane rozwiązanie tworzy więc mechanizm ekonomiczny rokujący nadzieję, że dopływ środków z odpisu pozwoli przez dłuższy czas utrzymać na niezmienionym poziomie zakres świadczeń socjalnych. Należy jednak zdawać sobie sprawę, że rosnące odpisy na fundusze socjalny i mieszkaniowy, które zgodnie z zapisem art. 4 pkt 1 obciążają koszty działalności przedsiębiorstwa, wpłynąć mogą na wzrost cen wyrobów opartych na kosztach, jeżeli w tej dziedzinie nic się nie zmieni.</u>
  539 + <u xml:id="u-2.522" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! O ile odpisy przeznaczone na zakładowy fundusz socjalny wydają się być wystarczające, to w pełni potwierdzam wątpliwości wyrażone przez moich przedmówców co o wielkości odpisu na zakładowy fundusz mieszkaniowy. Co prawda istnieje możliwość przekazania środków finansowych z zysku na zakładowy fundusz mieszkaniowy, jednak mam poważne wątpliwości co do praktycznego spełnienia tego zapisu. Albowiem zysk w przedsiębiorstwie obciążony jest tak wieloma podatkami, odpisami itp., że w praktyce pozostaje na wydatki celowe poniżej 20% jego wielości, a hierarchia potrzeb jest taka, że fundusze socjalny i mieszkaniowy zajmują w niej ostatnie miejsce.</u>
  540 + <u xml:id="u-2.523" who="#Marszalek">Czy istnieje możliwość rozwiązania problemu mieszkaniowego jako zadania o najwyższej doniosłości społecznej inną drogą aniżeli przy wydatnej pomocy zakładów pracy? W moim odczuciu — nie.</u>
  541 + <u xml:id="u-2.524" who="#Marszalek">Obywatele Posłowie! Bezwzględne brzmienie wielu projektowanych uregulowań ustawy budzi zastrzeżenia, na przykład art. 3 pkt 2. Rozumiem intencję ustawodawcy, aby nie dopuszczać do przejścia z organizowania usług na rozdawanie pieniędzy, mijałoby się to bowiem z celami, jakie postawione są przed zakładami pracy. Jednak dużym powodzeniem w wielu przedsiębiorstwach cieszą się wczasy indywidualne, tzw. wczasy — „pod gruszą”, o czym posłowie już wcześniej w swoich wystąpieniach mówili. Organizowane są one przez pracowników we własnym zakresie, zgodnie z upodobaniami i ich zainteresowaniami. Tę formę wypoczynku wprowadzono na wniosek załóg i przy pełnej ich akceptacji. Zapis w ustawie, w brzmieniu takim jak w projekcie, uniemożliwiłby kontynuowanie tej formy świadczeń socjalnych. Do decyzji załóg, ujętych w regulaminach zakładowych a nie do uregulowań ustawowych, jak to ma miejsce w zapisie art. 8 pkt. 3 i 4, pozostawiłabym również sprawę okresów pracy, od których uzależnione jest udzielanie pożyczek mieszkaniowych.</u>
  542 + <u xml:id="u-2.525" who="#Marszalek">Zastrzeżenia budzi także art. 4 ust. 4. Sformułowanie: — „byli pracownicy objęci opieką socjalną” jest niejednoznaczne i może sugerować, że nie chodzi o wszystkich emerytów i rencistów, lecz tylko o tych, którzy z pomocy zakładów skorzystali. Prawidłowość naliczania funduszów jest w zakładach pracy szczególnie dokładnie kontrolowana i musi być jednoznaczna definicja w tym zakresie. Z praktyki przedsiębiorstw wynika, że duch ustaw przy wszelkich nieścisłościach ginie w interpretacji kontrolujących urzędników.</u>
  543 + <u xml:id="u-2.526" who="#Marszalek">Ponadto wnioskuję, aby w zapisie ustawy pozostawić jednolity odpis na każdego emeryta i rencistę, bez względu na ich liczbę w stosunku do liczebności załogi. Nie należy bowiem dopuszczać do ograniczania i odsuwania zakładów pracy od możliwości udzielania emerytom i rencistom pomocy, a należy podkreślić, że dla tej grupy jest to bardzo często nieodzowne.</u>
  544 + <u xml:id="u-2.527" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Z uznaniem przyjmuje się wprowadzenie odpisów amortyzacyjnych środków trwałych służących zakładowej działalności socjalnej, która zwiększa możliwości w zakresie inwestycji i remontu obiektów socjalnych. Jeżeli amortyzacja ma być źródłem środków na reprodukcję bazy materialnej działalności finansowo wyodrębnionej, to konsekwencja działania wymaga, aby zastosować tę samą zasadę do zakładowego budownictwa mieszkaniowego.</u>
  545 + <u xml:id="u-2.528" who="#Marszalek">Wiedząc, że celem ustawodawcy jest ujednolicenie zasad naliczania i gospodarowania funduszami socjalnym i mieszkaniowym moje uwagi odnoszą się do wyjątków i odstępstw zapisanych w projekcie ustawy. Np. art. 11 ust. 2 mówi, że: — „środki zakładowego funduszu mieszkaniowego nie mogą być przeznaczane na finansowanie budowy i modernizacji mieszkań funkcyjnych z wyjątkiem mieszkań w zakładowych domach mieszkalnych zakładów górnictwa węglowego, górnictwa rud i siarki oraz transportu kolejowego”. Albo można, albo nie. Postanowienia powinny być jednoznaczne i bez wyjątków. Z kolei art. 14 ust. 1 zapowiada, że: „Minister Pracy, Płac i Spraw Socjalnych w porozumieniu z ogólnokrajową organizacją międzyzwiązkową określi zasady udzielania świadczeń i pomocy z zakładowych funduszów socjalnego i mieszkaniowego oraz zasady ulg w opłatach za zakładowe usługi socjalne”. Sformułowanie to powinno mieć charakter ogólnych wytycznych, a nie bezwzględnie obowiązujących zasad. Wytyczne te powinny ułatwiać zakładam formułowanie szczegółowych zapisów w zakładowych regulaminach udzielania pomocy z funduszów socjalnego i mieszkaniowego. Zbyt daleko bowiem idąca ingerencja centrum nie będzie właściwa, ponieważ różne są potrzeby poszczególnych załóg, różne warunki bytowe, dlatego też przedsiębiorstwa powinny mieć możliwości przyznawania ulg i priorytetów we własnym zakresie, oczywiście w porozumieniu z zakładową organizacją związkową.</u>
  546 + <u xml:id="u-2.529" who="#Marszalek">Krytykę zasadniczą musi budzić fakt, że dopiero w marcu omawiamy projekt ustawy, która powinna obowiązywać od 1 stycznia 1986 r. — zgodnie z treścią art. 18. Zanim zostaną opracowane i udostępnione przedsiębiorstwom szczegółowe wytyczne zapowiadane w ustawie, będzie już dawno po zatwierdzeniu planów na rok 1986, których integralną część stanowią sprawy działalności socjalno-bytowej.</u>
  547 + <u xml:id="u-2.530" who="#Marszalek">Obywatele Posłowie! Życie nie stoi w miejscu. Musimy dokładnie przyjrzeć się działalności socjalnej i ocenić jej rosnące znaczenie. Obecna sytuacja społeczna i gospodarcza kraju wymaga od wszystkich pewnych wyrzeczeń. Nie można jednak dopuścić, aby poziom życia niektórych rodzin drastycznie się obniżał, a niektórych osób, w tym głównie byłych pracowników, był poniżej minimalnych potrzeb. Należy więc z uznaniem przyjąć nową ustawę o zakładowych funduszach socjalnym i mieszkaniowym, która chociaż w części wychodzi naprzeciw oczekiwaniom i rosnącym potrzebom w tym zakresie. Dziękuję za uwagę.</u>
  548 + <u xml:id="u-2.531" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  549 + <u xml:id="u-2.532" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  550 + <u xml:id="u-2.533" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu posła Ryszarda Czyża.</u>
  551 + <u xml:id="u-2.534" who="#Marszalek">### Poseł Ryszard Czyż:</u>
  552 + <u xml:id="u-2.535" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Przedstawiony Wysokiemu Sejmowi projekt ustawy o zakładowych funduszach socjalnym i mieszkaniowym w jednostkach gospodarki uspołecznionej podejmuje próbę ujednolicenia zasad tworzenia i podziału wymienionych funduszy we wszystkich grupach zakładów pracy z wyjątkiem nauczycieli i pracowników szkół wyższych, i spółdzielni pracy. Inicjatywę podjętą w tej materii przez Rząd należy uznać za słuszną. Szczegółowe rozwiązania proponowane w projekcie ustawy budzą jednak szereg wątpliwości, stwarzają konieczność zmian i dodatkowych wyjaśnień ze strony Rządu:</u>
  553 + <u xml:id="u-2.536" who="#Marszalek">Po pierwsze — tworzony akt prawny powinien być spójny z innymi podstawowymi aktami prawnymi reformy gospodarczej, jakimi są np. ustawy: o samorządzie załogi przedsiębiorstwa państwowego, gospodarce finansowej przedsiębiorstw państwowych i związkach zawodowych.</u>
  554 + <u xml:id="u-2.537" who="#Marszalek">Projekt proponowanej ustawy w art. 13 ust. 2 i w art. 14 ust. 1 zawiera delegację upoważniającą Radę Ministrów oraz Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych do podejmowania decyzji, które dotychczas w myśl wymienionych ustaw są w gestii organów przedsiębiorstwa i związków zawodowych.</u>
  555 + <u xml:id="u-2.538" who="#Marszalek">„Do kompetencji stanowiącej Rady Pracowniczej należy podejmowanie uchwał w sprawie podziału na fundusze wygospodarowanego dochodu, pozostającego do dyspozycji przedsiębiorstwa oraz zasad wykorzystania tych funduszy” — jest to zapisane w art. 24 ust. 1 pkt 9 ustawy o samorządzie załogi przedsiębiorstwa państwowego. Z pewnością należy pracować nad tym, aby działalność związków zawodowych, organów przedsiębiorstwa, zmierzała w kierunku zgodnym z polityką państwa. Ale czy należy pozbawiać ich kompetencji? To jest pierwsze pytanie.</u>
  556 + <u xml:id="u-2.539" who="#Marszalek">Po drugie — zgodnie z art. 12 pkt 2 przyjęcie odpisu amortyzacyjnego ze wskaźnikami korygującymi sprawia, że kwoty przeznaczone z tego tytułu na remonty bieżące i kapitalne pokrywają np. w hucie im. Bolesława Bieruta ok. 11% potrzeb w tym zakresie. W związku z tym trzeba rozważyć, czy nie należałoby od 1986 r. przeznaczać pełnej kwoty amortyzacji środków trwałych służących zakładowej działalności socjalnej na remonty bieżące i kapitalne. Przy wzrastających cenach coroczne podnoszenie wskaźnika korygującego nie przyniesie żadnych wymiernych efektów.</u>
  557 + <u xml:id="u-2.540" who="#Marszalek">Po trzecie — zgodnie z art. 16 ust. 4 pkt 1 projektu ustawy proponowanie progu 2-procentowego wolnego od opodatkowania, przy zwiększeniu funduszu socjalnego z zysku jest niewystarczające. Proponuję wprowadzenie tego progu od 3 do 7%. Ustalenie takiej wielkości pozwoli na prowadzenie właściwej gospodarki inwestycyjnej, remontowej, stworzy warunki do zwiększenia nakładów na ochronę środowiska, np. oczyszczalnie, ujęcia wody. Będzie źródłem pokrycia różnego rodzaju nowych form podatkowych — np. w hucie im. Bolesława Bieruta opłata z tytułu użytkowania gruntów w ośrodku wypoczynkowego w Łebie, tylko w jednym ośrodku wypoczynkowym, wniesie w roku 1986 prawie 7 015 tys. zł. W Częstochowskim Przedsiębiorstwie Budowlanym Przemysłu Lekkiego, zatrudniającym ok. 500 pracowników, po wprowadzeniu proponowanego progu, działalność socjalna ulegnie zmniejszeniu ok. 50%.</u>
  558 + <u xml:id="u-2.541" who="#Marszalek">W przedsiębiorstwach osiągających dobre wyniki ekonomiczne pracownicy powinni mieć wyższe świadczenia socjalne i większe możliwości zaspokajania potrzeb mieszkaniowych niż w przedsiębiorstwach źle gospodarujących. Przepisy dotychczasowe to umożliwiały, co jest zgodne z zasadami wprowadzanej reformy gospodarczej. Zawężenie progu do 2-procentowego wolnego od opodatkowania, przy zwiększeniu funduszu socjalnego z zysku, w praktyce nie pozostawia przedsiębiorstwu większej możliwości oddziaływania przez sferę socjalną na podejmowanie pracy i pozostawanie w stosunku pracy z tą jednostką, która lepiej gospodaruje.</u>
  559 + <u xml:id="u-2.542" who="#Marszalek">Kończąc moje wystąpienie, zwracam się do przedstawicieli Rządu o udzielenie wyjaśnień dotyczących poruszonych kwestii oraz odpowiedzi na zasadnicze pytanie — czy tak daleko idąca, w myśl projektu ustawy, interwencja państwa w działalność socjalno-mieszkaniową przedsiębiorstw jest konieczna. Dziękuję za uwagę.</u>
  560 + <u xml:id="u-2.543" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  561 + <u xml:id="u-2.544" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  562 + <u xml:id="u-2.545" who="#Marszalek">Głos ma poseł Czesław Mularski.</u>
  563 + <u xml:id="u-2.546" who="#Marszalek">### Poseł Czesław Mularski:</u>
  564 + <u xml:id="u-2.547" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Rząd przedstawił dziś pod obrady Sejmu projekt ustawy o zakładowych funduszach socjalnym mieszkaniowym w jednostkach gospodarki uspołecznionej. Towarzyszy jej zrozumiałe zainteresowanie i związane z tym oczekiwania - zmian na lepsze — ogółu zatrudnionych w gospodarce uspołecznionej. Ustawa ta podejmuje zasadnicze kwestie w sferze poprawy warunków socjalno-bytowych załóg i ich rodzin, zatem dotyczy spraw o szczególnym znaczeniu i randze społecznej.</u>
  565 + <u xml:id="u-2.548" who="#Marszalek">Korzystając z przyjętej praktyki w pracach naszego parlamentu, jaką jest możliwość zgłaszania uwag i propozycji przy pierwszym czytaniu projektu ustawy, chciałbym się podzielić kilkoma refleksjami na temat rozpatrywanych dziś spraw. Oparte są one zarówno na własnych przemyśleniach, jak i wynikach konsultacji projektu ustawy wśród załóg robotniczych i organizacji związkowych województwa legnickiego.</u>
  566 + <u xml:id="u-2.549" who="#Marszalek">Intencje projektodawcy ustawy są jasne, a zaproponowane rozwiązania spotykają się ze rozumieniem. Ustawa porządkuje i ujednolica zasady tworzenia zakładowych funduszy socjalnego i mieszkaniowego, a ustalenie odpisów proporcjonalnych do średniej płacy w gospodarce uspołecznionej oraz ujednolicenie zasad gospodarowania funduszami nadaje jej znamiona rozwiązań systemowych, nie wymagających częstych aktualizacji. Czy jednak spełnia wszystkie oczekiwania załóg pracowniczych? Na to pytanie odpowiedzieć jest znacznie trudniej. Każde rozwiązanie dające możliwość zwiększenia środków zarówno na indywidualne, jak i zbiorowe spożycie jest mile widziane i jest tym przychylniej przyjmowane, im większe środki daje do dyspozycji. Zapominamy wtedy o podstawowej zasadzie, że aby dzielić trzeba te środki najpierw mieć, to znaczy wypracować. Proste zwiększenie środków przez zaliczenie ich w ciężar kosztów działalności podstawowej, powoduje zwiększenie kosztów produkcji wyrobów i usług i w konsekwencji staje się czynnikiem inflacjogennym.</u>
  567 + <u xml:id="u-2.550" who="#Marszalek">Konieczne staje się, aby fundusze, których ustawa dotyczy, obok funkcji socjalnych mobilizowały także załogi do lepszej i wydajniejszej pracy, do poprawy wyników gospodarowania, a przez to do niepowiększania kosztów produkcji. Takich elementów motywacyjnych, moim zdaniem, projekt ustawy nie zawiera, a wprost przeciwnie — obciążenie odpisu ma fundusz socjalny, z funduszu załogi przekraczającego 2% funduszu wynagrodzeń podatkiem od ponadnormatywnych wypłat, staje się antymotywacyjne.</u>
  568 + <u xml:id="u-2.551" who="#Marszalek">Jeżeli obywatele posłowie pozwolą, to w dalszej części swego wystąpienia przedstawię pod rozwagę Wysokiej Izby i kompetentnych komisji kilka uwag bardziej szczegółowych, wyrażając przekonanie, że będą one pomocne w doskonaleniu ostatecznego kształtu ustawy.</u>
  569 + <u xml:id="u-2.552" who="#Marszalek">W projekcie ustawy w rozdz. 1 art. 3 ust. 2 stwierdza się, że: — „środki zakładowych funduszów socjalnego i mieszkaniowego nie mogą być przyznawane w formie pieniężnej, z wyjątkiem zapomóg losowych i pomocy udzielanej na cele mieszkaniowe”. Uważam, że zapis ten należałoby poszerzyć o sformułowanie: — „i wypłat ryczałtów za tzw. wczasy pod gruszą”. Uzasadniać tego wniosku nie muszę, moi poprzednicy zrobili to dużo lepiej.</u>
  570 + <u xml:id="u-2.553" who="#Marszalek">W tym samym artykule ust. 4 proponuję nadać następujące brzmienie: „Zakładowymi funduszami socjalnym i mieszkaniowym administruje kierownik zakładu w porozumieniu z zakładową organizacją związkową lub Radą Pracowniczą w zakładach, w których pracownikom nie przysługuje prawo zrzeszania się w związkach zawodowych”.</u>
  571 + <u xml:id="u-2.554" who="#Marszalek">W rozdz. 2 art. 4 ust. 2 projektu ustawy mówi się, że kwota odpisu na jednego zatrudnionego wynosi 25% przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce uspołecznionej w roku poprzednim. Zasada ta jest powszechnie akceptowana, jednak dyskusje wywołuje wysokość wskaźnika. W zdecydowanej większości zakładów, gdzie zasięgano opinii, załogi i organizacje związkowe postulowały potrzebę jego zwiększenia, w skrajnych przypadkach do 50%. Argumentacją takiego stanowiska jest szybki wzrost cen skierowań na wczasy i kolonie. Podawano przykłady, że koszt skierowania dziecka na kolonie kształtuje się aktualnie w granicach 22—26 tys. zł, a zatem jedno skierowanie pochłania fundusz 5—6 pracowników. W tej sytuacji sprawa pełnego zapewnienia wakacyjnego wypoczynku dzieciom i młodzieży pozostaje nadal otwarta. Odrębną sprawą jest zasadność ustalania tak wysokich cen skierowań. Powinno to być przedmiotem szczególnej troski organizacji społecznych i organów kontrolnych.</u>
  572 + <u xml:id="u-2.555" who="#Marszalek">Wiele dyskusji budzi również zapis, w którym mówi się o możliwości zwiększenia odpisu na fundusz socjalny dla emerytów i rencistów w wysokości do 50% w sytuacji, gdy liczba ich przekracza 20% ogółu zatrudnionych w danym zakładzie. Dość szeroko zgłaszane są propozycje zlikwidowania tego progu przy jednoczesnym zmniejszeniu odpisu do 20—30%. Podzielam ten pogląd — jest to bowiem zasada sprawiedliwa. Umożliwia ona bowiem objęcie skuteczniejszą opieką socjalną grupy ludzi, weteranów pracy, znajdujących się w najtrudniejszych warunkach materialnych. Sprawa ta ma zarówno aspekt humanitarny, jak i wychowawczy. Jest wyrazem szacunku dla ludzi, którzy najlepsze lata poświęcili budowie zrębów socjalistycznej ojczyzny.</u>
  573 + <u xml:id="u-2.556" who="#Marszalek">I sprawa ostatnia. W rozdziale 4 art. 11 ust. 5 mówi się, że remonty bieżące i kapitalne zakładowych obiektów socjalnych są finansowane ze środków pochodzących z funduszu socjalnego i amortyzacji. Mając na uwadze wysokie koszty remontów oraz niedostateczne środki funduszu socjalnego, proponuję rozważyć możliwość finansowania tych przedsięwzięć z innych źródeł, np. z kosztów działalności podstawowej, względnie z zysku przedsiębiorstwa.</u>
  574 + <u xml:id="u-2.557" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Kończąc, wyrażam przekonanie, że zgłoszone propozycje zostaną wykorzystane w dalszych pracach nad projektem ustawy, a załogi naszych zakładów pracy z jej mocy uzyskają możliwość wypracowania środków na ważne cele społeczne, którymi potrafią mądrze gospodarować i sprawiedliwie je dzielić. Dziękuję za uwagę.</u>
  575 + <u xml:id="u-2.558" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  576 + <u xml:id="u-2.559" who="#Marszalek">### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  577 + <u xml:id="u-2.560" who="#Marszalek">W celu udzielenia odpowiedzi na zgłoszone pytania głos zabierze Minister Pracy, Płac i Spraw Socjalnych Stanisław Gębala.</u>
  578 + <u xml:id="u-2.561" who="#Marszalek">### Minister Pracy, Płac i Spraw Socjalnych Stanisław Gębala:</u>
  579 + <u xml:id="u-2.562" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Nie sposób jest się odnieść do wszystkich problemów podjętych w tak bogatej dyskusji, tym niemniej chciałbym odnieść się do kilku kwestii węzłowych, zwłaszcza do pytań, jakie zgłosili obywatele posłowie: Barbara Majzel, Bogdan Kotarski, Ryszard Czyż, ale także i inni.</u>
  580 + <u xml:id="u-2.563" who="#Marszalek">Wielu posłów wyraża obawę, że środki przewidziane w ustawie na fundusze socjalne będą zbyt niskie w stosunku do potrzeb. To prawda, że wielu potrzeb — potrzeb społecznych — nie jesteśmy dzisiaj w stanie zaspokoić, gdyż nie pozwalają na to po prostu zwyczajne realia gospodarcze. Dzielimy taki dochód narodowy jaki mamy, jaki wypracujemy. Stąd też na pewno i po uchwaleniu ustawy, o której dyskutujemy, nie będziemy w stanie zaspokoić wszystkich potrzeb, które są bardzo zróżnicowane. Jedne przedsiębiorstwa — tak jak to podkreślała poseł Helena Chodkowska, mają tych środków mało, inne dużo i wykorzystują je często źle, o czym jeszcze będę mówił.</u>
  581 + <u xml:id="u-2.564" who="#Marszalek">Pragnę jeszcze raz przypomnieć, że obecnie możemy co roku w przeliczeniu na pracownika odpisywać, mówię o sferze materialnej, 4 050 zł na oba fundusze — socjalny i mieszkaniowy. Kwotę tę możemy zwiększać z zysku. Według nowych rozwiązań odpis na pracownika na oba fundusze wyniesie 7 500 zł. Jednocześnie ograniczamy odpis ponadnormatywny do 2% od funduszu płac, ograniczamy go podatkiem, a nie ograniczamy możliwości zwiększania funduszu mieszkaniowego ponieważ ten problem jest palący, wymagający rozwiązania i na ten cel można by przeznaczyć cały zysk do podziału. Oczywiście mówię w przenośni, bo nikt tego nie zrobi. Natomiast jeszcze raz chcę podkreślić, że w rozwiązaniach tej ustawy preferujemy możliwości zwiększania środków na budownictwo mieszkaniowe zakładowe.</u>
  582 + <u xml:id="u-2.565" who="#Marszalek">Projekt ustawy wnosi także nowy element — środki na budownictwo mieszkaniowe może kilka zakładów wspólnie łączyć, wspólnie budować, pożyczać sobie środki na inwestycje socjalne. Wprowadzamy po raz pierwszy do tej ustawy bardzo elastyczny system gospodarki środkami funduszu mieszkaniowego.</u>
  583 + <u xml:id="u-2.566" who="#Marszalek">Najbardziej krytykuje się w dyskusjach ograniczenie odpisu podstawowego. Jeszcze wrócę do tego tematu. W roku bieżącym, jak już mówiłem, odpis na fundusz socjalny i na fundusz mieszkaniowy wyniesie 40 mld zł więcej niż w roku ubiegłym. Taka jest skala problemu, problemu, bo przecież cała ta kwota może być wliczana bezpośrednio w koszty przedsiębiorstwa. Mamy nadzieję, że nie będzie podwyższać tych kosztów, bo nie musi, ale może się stać, że wpłynie na podwyższenie kosztów, a więc stworzy dla nieuczciwych przedsiębiorstw argument do podwyższenia cen swoich wyrobów.</u>
  584 + <u xml:id="u-2.567" who="#Marszalek">A co to jest za kwota 40 mld zł? Otóż przedstawiona w sobotę podwyżka cen detalicznych artykułów żywnościowych w tym roku wynosi 50 mld zł. Przecież to może być również dobra zaliczka na przyszłe ceny. Oby tak nie było. Ale zdajmy sobie sprawę, czy wobec takiego stanu rzeczy muszą być wprowadzane pewne ograniczniki dla tych odpisów?</u>
  585 + <u xml:id="u-2.568" who="#Marszalek">I drugi argument. Stosowana jest dzisiaj często następująca metoda w przedsiębiorstwie. Ponieważ można z zysku na nagrody dla załogi przeznaczyć 7% w stosunku do funduszu wynagrodzeń bez obciążenia na PFAZ, a dzisiaj podatkiem od ponadnormatywnych wynagrodzeń, to uprawia się następującą — „sztukę”: część funduszu z zysku, żeby uciec od tych opodatkowań, przesuwa się na fundusz socjalny i tu się właśnie ustanawia, o czym była dzisiaj mowa, różnego rodzaju konta i różne się „robi numery”, aby tylko pieniądze — „wyssać” nie na spożycie zbiorowe. Czy tak nie jest?</u>
  586 + <u xml:id="u-2.569" who="#Marszalek">W Wojewódzkim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej w Szczecinie — co się stwierdza? Przy podziale funduszu wydzielono też pewną kwotę na założenie kont pracowniczych, założono konta. Co kupuje się za pieniądze z tych kont? Rowery, sprzęt gospodarstwa domowego, namioty, wycieczki zagraniczne itd. Trudno się zgodzić, że w tym przedsiębiorstwie jest mało pieniędzy na działalność socjalną.</u>
  587 + <u xml:id="u-2.570" who="#Marszalek">Inny przykład. W Zakładach Urządzeń Jądrowych — „Polon” w Krakowie także wydziela się przy podziale funduszu zysku kwotę ponad 2 mln zł i dzieli się to na nagrody indywidualne, poza oczywiście nagrodą roczną, dzieli się proporcjonalnie do płac, a więc im kto ma wyższą płacę, tym więcej z tych środków, poza nagrodą, musi dostać. 12 pracowników otrzymuje nagrodę do 15 tys. zł, 5 — do 30 tys. zł, 56 — do 60 tys. zł, 21 — do 100 tys. zł. itd.</u>
  588 + <u xml:id="u-2.571" who="#Marszalek">Przedsiębiorstwo Produkcji Części Zamiennych — „Zremb” w Krasnymstawie — wystąpiły tu inne potrzeby. Aby je pokryć z funduszu socjalnego, przeznacza się kwotę niedużą, ale i przedsiębiorstwo niewielkie — 200 tys. zł na organizację i koszty Dnia Budowlanych. Co się kupuje za te pieniądze? Kupuje się kufle okolicznościowe dla całej załogi. Szkoda tylko, że nie powiedziano, kto płyn do tych kufli, i za co kupił.</u>
  589 + <u xml:id="u-2.572" who="#Marszalek">W innym przedsiębiorstwie — jeszcze inna praktyka. Chodzi o Oddział Komunikacji PKS w Chełmie. Też wydziela się kwotę z funduszu socjalnego i kupuje się komplety bielizny pościelowej dla 360 pracowników, na 500 zatrudnionych, nie potrafiliśmy znaleźć odpowiedzi, czemu tym pozostałym tych kompletów pościelowych nie kupiono.</u>
  590 + <u xml:id="u-2.573" who="#Marszalek">Nie chcę nudzić Wysokiej Izby. Praktyki gospodarowania funduszem socjalnym są dzisiaj bardzo niewłaściwe. Najgorsze jest to, że reakcja organów społecznych, dyrekcji przedsiębiorstw na tego typu praktyki w przedsiębiorstwach jest słaba. Po prostu wszyscy w tym uczestniczą. Środków tych, jak widać, nie przeznacza się na remont stołówki, ambulatorium, sanitariatów itp. Nie. Tylko — aby się jakoś podzielić i szybko do kieszeni schować. Z tych powodów ograniczenie odpisu do 2% od funduszu płac uważamy za konieczne.</u>
  591 + <u xml:id="u-2.574" who="#Marszalek">Natomiast jeszcze raz potwierdzam, że żadnych ograniczeń nie ma, aby fundusz, aby zysk przeznaczać na zwiększenie funduszu mieszkaniowego czy też na amortyzację. Czy możemy dzisiaj w całości wliczyć amortyzację? Rozkładamy to na 4 lata. Jeśli od razu wliczymy, to jeszcze zwiększymy kwotę, która pójdzie w koszty. Chcemy przeprowadzić to łagodnie w ciągu 4 lat, poczynając od 40% w tym roku i po 20% w każdym następnym. Jest to ogromny postęp w stosunku do tego co jest. Od kilku lat nie ma żadnej naliczanej amortyzacji i roztrwania się ten majątek, tam gdzie jest zły gospodarz. A nie musi tak być nawet w obecnej sytuacji.</u>
  592 + <u xml:id="u-2.575" who="#Marszalek">Sprawa zwiększenia środków funduszu socjalnego dla emerytów i rencistów także jest różnie oceniana. Jedni są za tym, aby podziału, o czym mówi projekt ustawy, nie wprowadzać. Inni — że w ogóle nie ma problemu. Intencją ustawy jest zwiększenie środków dla zakładów szczególnie obciążonych wydatkami na pomoc dla emerytów i rencistów. Niemało jest bowiem zakładów, gdzie liczba emerytów i rencistów w stosunku do liczebności załogi wynosi 50% i więcej, a są i zakłady, gdzie 100% — stare zakłady, istniejące kilkadziesiąt łat. Dlatego też przyjęliśmy rozwiązanie, aby tam, gdzie liczba emerytów i rencistów w stosunku do załogi wynosi ponad 20%, naliczać dodatkowy fundusz. Dlaczego nie wszędzie? Prawdą jest, że emeryci i renciści mają inne potrzeby niż rodzina pracownicza. W rodzinie pracowniczej — są dzieci, stwarza to inne koszty. Rodziny emerytów są już mniej liczne, mniejsze są wydatki; nie biorą oni bezpośrednio udziału w takich chociażby wydatkach przedsiębiorstwa, jak na sport, na rekreację (może bardzo niewiele), na pomoc w spłacie kredytów dla młodych małżeństw. Są pewne świadczenia, które nie dotyczą tej grupy. W przedsiębiorstwach, w których jest wielu emerytów i rencistów, bardzo się obawiają, abyśmy nie podwyższyli zbyt tej granicy.</u>
  593 + <u xml:id="u-2.576" who="#Marszalek">Czy można będzie przyznawać dopłaty pracownikom za wykup wczasów? Tak, owszem, art. 3 ust. 3 — posłowie podważają ust. 2, ja bym odsyłał do ust. 3 w tym art. 3, gdzie właśnie mówi się, iż pracownicy mogą wykupić w przedsiębiorstwie wczasy czy też miejsce na obóz czy kolonie, trzeba tylko w swoim przedsiębiorstwie przedstawić dokument, rachunek i wtedy przedsiębiorstwo zrefunduje koszty. Jeśli by ten zapis był mało jasny, to oczywiście trzeba go będzie zamienić.</u>
  594 + <u xml:id="u-2.577" who="#Marszalek">Sprawa upoważnienia Rady Ministrów do wydania dwóch rozporządzeń, jednego przez Ministra Pracy Płac i Spraw Socjalnych i jednego przez Radę Ministrów. Otóż te rozporządzenia są przygotowane — jedno dotyczy zasad udzielania pomocy z funduszu socjalnego, właśnie dlatego, żeby nie było takich różnych wypadków, jak przytoczone; drugie dotyczy zasad udzielania pomocy z funduszu mieszkaniowego. Przedsiębiorstwa zasypują pytaniami nasze Ministerstwo, bo regulaminy są różne, jak co interpretować i warto by było wprowadzić jednolity komentarz — jakie świadczenia można tymi funduszami obejmować. Z tych powodów przygotowaliśmy rozporządzenia i jeśli komisje będą sobie życzyły, możemy je przedstawić na posiedzeniach. Dodam tylko, że rozporządzenia te są w uzgodnieniach międzyresortowych, a także otrzymaliśmy do nich uwagi z Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych. Natomiast upoważnienie Rady Ministrów dotyczy sytuacji zakładów, w których trzeba zgodzić się na wyższe, niestety, odpisy, ponieważ są tam ciężkie warunki pracy. Trzeba będzie wspólnie z odpowiednimi organami wyszczególnić, o które zakłady chodzi i być może tam zastosować wyższy odpis podstawowy. Ale nie chcielibyśmy jednak tego dokonywać tak, jak proponuje jeden z posłów — aby zwiększyć ten odpis nie do 2% od funduszu płac, a 3 do 7%. W tym celu chcemy te rozporządzenia wydać.</u>
  595 + <u xml:id="u-2.578" who="#Marszalek">Kolejne pytanie dotyczyło pozostawienia pewnych odrębności w systemach tworzenia środków na fundusz socjalny i mieszkaniowy. Dotyczy to, jak wiemy, Karty Nauczyciela, nauczycielstwa, szkolnictwa wyższego, w pewnym zakresie spółdzielczości pracy. Poseł pyta — czy tak musi być, czy nie można tego ujednolicić? Chcę powiedzieć, że jeśliby Wysoki Sejm uznał, że należy te rozwiązania specyficzne ujednolicić, to Rząd nic przeciwko temu nie będzie miał. Ale informuję, że byłoby to niekorzystne w tej chwili tak dla nauczycieli, jak i dla pracowników szkolnictwa wyższego. Więc odpowiadam, że przeszkód dla ujednolicenia, nie ma, ale uważaliśmy, że w tej chwili nie należy tego robić.</u>
  596 + <u xml:id="u-2.579" who="#Marszalek">W sprawie wątpliwości co do średniej płacy, na podstawie której będziemy naliczać fundusze, pragnę uspokoić, że tu nie ma wątpliwości. Główny Urząd Statystyczny z urzędu musi publikować takie dane i publikuje. Rzecz w tym, że średnią płacę w gospodarce uspołecznionej ustalamy w kwartale, na początku marca, ale to nie jest przeszkodą w bieżącym naliczaniu funduszu. Przecież można naliczać zaliczkowo, tym bardziej że co miesiąc i tak publikujemy, jakie jest przeciętne wynagrodzenie w gospodarce uspołecznionej i w oparciu o to będzie można liczyć te środki.</u>
  597 + <u xml:id="u-2.580" who="#Marszalek">Czy na pracownice będące na urlopach wychowawczych będzie naliczany fundusz socjalny? Tak, fundusz na nie będzie naliczany.</u>
  598 + <u xml:id="u-2.581" who="#Marszalek">Nie moglibyśmy zgodzić się z wnioskami, aby fundusz mieszkaniowy także można było przeznaczyć na remonty, budowę mieszkań funkcyjnych. Chcielibyśmy od tego odejść. Wyjątek trzeba będzie prawdopodobnie uczynić. Uważamy również, że z funduszu mieszkaniowego nie powinno się finansować remontów przeprowadzanych przez zakład pracy. Natomiast można z tego funduszu udzielać pomocy pracownikowi, który przeprowadza taki remont na własny koszt.</u>
  599 + <u xml:id="u-2.582" who="#Marszalek">Chciałbym, kończąc, jeszcze raz podziękować za bardzo ożywioną dyskusję i wiele bardzo cennych uwag. Chcę ponadto powiedzieć, że wszystkie rozwiązania projektu, który został skierowany do Sejmu są w całości uzgodnione z Ogólnopolskim Porozumieniem Związków Zawodowych. Podpisaliśmy odpowiednią notatkę w tej sprawie, choć nie znaczy to, że mogliśmy spełnić wszystkie postulaty związkowe.</u>
  600 + <u xml:id="u-2.583" who="#Marszalek">Ostatnia sprawa — czy interwencja państwa jest konieczna. Z wypowiedzi moich wynika, że jest konieczna. Nie jest to naszym wymysłem, jest postulatem, wręcz żądaniem zakładów pracy, aby te sprawy ujednolicić, wyjaśnić, a nade wszystko stworzyć lepsze warunki do rozwiązywania problemów natury socjalnej i mieszkaniowej w przedsiębiorstwach państwowych w naszym kraju. Dziękuję bardzo. Obywatelu Marszałku — jeśli są jeszcze jakieś pytania — to proszę bardzo.</u>
  601 + <u xml:id="u-2.584" who="#Marszalek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  602 + <u xml:id="u-2.585" who="#Marszalek">Dziękuję obywatelowi Ministrowi.</u>
  603 + <u xml:id="u-2.586" who="#Marszalek">Lista mówców została wyczerpana.</u>
  604 + <u xml:id="u-2.587" who="#Marszalek">Zamykam dyskusję.</u>
  605 + <u xml:id="u-2.588" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Prezydium Sejmu proponuje, aby Sejm skierował rządowy projekt ustawy o zakładowych funduszach socjalnym i mieszkaniowym w jednostkach gospodarki uspołecznionej do Komisji Polityki Społecznej, Zdrowia i Kultury Fizycznej, Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów oraz Komisji Prac Ustawodawczych — do rozpatrzenia z udziałem przedstawicieli zainteresowanych komisji sejmowych.</u>
  606 + <u xml:id="u-2.589" who="#Marszalek">Proponuje się również skierowanie powyższego projektu ustawy do Rady Społeczno-Gospodarczej przy Sejmie w celu przedstawienia opinii.</u>
  607 + <u xml:id="u-2.590" who="#Marszalek">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm wyraził zgodę na przedstawioną propozycję.</u>
  608 + <u xml:id="u-2.591" who="#Marszalek">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
  609 + <u xml:id="u-2.592" who="#Marszalek">Przystępujemy do punktu 3 porządku dziennego: Interpelacje i zapytania poselskie.</u>
  610 + <u xml:id="u-2.593" who="#Marszalek">Informuję Wysoką Izbę, że do Prezydium Sejmu wpłynęły interpelacje poselskie, które Prezydium Sejmu skierowało do adresatów.</u>
  611 + <u xml:id="u-2.594" who="#Marszalek">Obecnie przystępujemy do odpowiedzi na interpelacje.</u>
  612 + <u xml:id="u-2.595" who="#Marszalek">W swej interpelacji do Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej poseł Wacław Garbaj stwierdza, że istniejące trudności energetyczne powinny wyzwolić wszelkie działania dla wykorzystania różnorodnych możliwości uzyskiwania materiałów paliwowych. Jednym z takich materiałów jest drewno zalegające nasze lasy, pochodzące z wiatrołomów, przecinek hodowlano-sanitarnych, ubytków wskutek zniszczenia przez szkodniki itp. Nie sprzątane drewno powoduje ewidentne niszczenie środowiska naturalnego i sprzyja dalszemu jogo zagrożeniu.</u>
  613 + <u xml:id="u-2.596" who="#Marszalek">Autor interpelacji zapytuje:</u>
  614 + <u xml:id="u-2.597" who="#Marszalek">— czy w ogólnym bilansie paliwowym uwzględniane jest drewno opałowe;</u>
  615 + <u xml:id="u-2.598" who="#Marszalek">— czy dokonane jest konkretne rozeznanie dotyczące ilości zbędnego drewna w lasach;</u>
  616 + <u xml:id="u-2.599" who="#Marszalek">— jakie zostaną podjęte kroki dla stałego usuwania z lasów zbędnego drewna;</u>
  617 + <u xml:id="u-2.600" who="#Marszalek">— w jaki sposób i w jakich formach udostępnione być może ludności wiejskiej drewno opałowe pochodzące z akcji oczyszczania lasów?</u>
  618 + <u xml:id="u-2.601" who="#Marszalek">W celu udzielenia odpowiedzi na interpelację głos zabierze Minister Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej Stanisław Zięba.</u>
  619 + <u xml:id="u-2.602" who="#Marszalek">##### Minister Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej Stanisław Zięba:</u>
  620 + <u xml:id="u-2.603" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! W odpowiedzi na interpelację posła Wacława Garbaja dotyczącą zagospodarowania drewna na cele opałowe stwierdzam, że w lasach każdy rodzaj drewna jest — poza drewnem zupełnie zniszczonym, które wtedy już nie jest surowcem — jest bardziej lub mniej wartościowy i w pełni powinien być gospodarczo wykorzystany. Na podstawie przeprowadzonej inwentaryzacji wielkoobszarowej ustaliliśmy, że na koniec września ubiegłego roku było w lasach państwowych około 22 mln m^3^ drewna posuszowego, które trzeba usunąć i wykorzystać, w zależności od jakości, przede wszystkim w produkcji przemysłowej, a gorsze sortymenty na cele opałowe.</u>
  621 + <u xml:id="u-2.604" who="#Marszalek">W planie na rok 1986 przewidzieliśmy pozyskanie około 14 mln m^3^ posuszowego drewna, tj. ponad 60% całej jego występującej w lasach masy. Pozyskanie tego drewna jest — co trzeba jasno stwierdzić — utrudnione technicznie i organizacyjnie ze względu na jego ogromne rozproszenie na terenie obszaru lasów w kraju. Tzw. — „posusz” wydziela się corocznie i jest to proces naturalny, a do tego trzeba dodać skutki klęsk żywiołowych i wywołanych przez szkodniki owadzie, mających miejsce w lasach w ostatnich latach.</u>
  622 + <u xml:id="u-2.605" who="#Marszalek">Dzięki podjętym działaniom przez Naczelny Zarząd Lasów Państwowych przede wszystkim zdecydowanie wzrastają cięcia sanitarne w ogólnym pozyskaniu drewna. Ministerstwo zatwierdziło decyzje Naczelnego Zarządu Lasów Państwowych, jeśli chodzi o działania w tym zakresie.</u>
  623 + <u xml:id="u-2.606" who="#Marszalek">Obliczyliśmy, że z ogólnej masy drewna, jaka zostanie pozyskana w roku bieżącym, drewno na cele opałowe stanowić będzie 2,6 mln m^3^, tj. nieco ponad 10% ogólnej masy drewna. Z tego do sprzedaży rynkowej dla ludności przeznacza się 2 mln m^3^. Stanowi to kaloryczny odpowiednik około 300 tys. ton węgla kamiennego. Chociaż drewna opałowego nie jest — jak widać — tak bardzo wiele i co roku być może będzie go mniej, tym niemniej odciążyć może w pewnym stopniu napięty bilans węgla, a regionalnie występujące znaczne nadwyżki powinny zdecydowanie zmniejszyć zużycie węgla w tych rejonach. Dotyczy to przede wszystkim takich województw, jak koszalińskie, pilskie, olsztyńskie, szczecińskie i jeleniogórskie.</u>
  624 + <u xml:id="u-2.607" who="#Marszalek">Drewno posuszowe jest przedmiotem coraz większej troski gminnych spółdzielni oraz innych dystrybutorów opału, chociaż zdarzają się przypadki niepełnego zainteresowania tym rodzajem paliwa. W rejonach nadwyżek drewna opałowego jego sprzedaż dla ludności organizują i prowadzą także bezpośrednio nadleśnictwa oraz leśnictwa. Przeciętna cena 1 metra sześciennego grubizny opałowej wynosi 500 zł. Ponadto w zależności od podaży i popytu stosuje się — jest takie prawo — lokalne obniżki cen. W ostatnim okresie wprowadzono ułatwienia w zakupie przez ludność wiejską drewna posuszowego pozyskiwanego, w uzgodnieniu z terenową służbą leśną, własnym kosztem i staraniem rolników i ludności wiejskiej. Cena tego drewna wynosi wówczas dużo mniej, bo około 150 zł za metr sześcienny. Z inspiracji Ministerstwa Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej rozwijana jest obecnie organizacja tej formy pozysku, a także informacja i propaganda dogodnego zakupu drewna opałowego w lesie. Rzeczywiste jednak nim zainteresowanie odbiorców wiąże się z dodatkowymi nakładami robocizny, a więc kosztami związanymi z segregacją, załadunkiem i wywozem posuszu z lasu oraz — co trzeba wyraźniej podkreślić — z występującymi obecnie jeszcze nie w pełni korzystnymi relacjami cen poszczególnych rodzajów paliw, w tym zwłaszcza węgla. Tym niemniej chciałbym zapewnić obywatela posła i Wysoką Izbę, że Ministerstwo Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej oraz Naczelny Zarząd Lasów Państwowych uczynią dalszy wysiłek, by zwiększyć cięcia sanitarne i zaoferować maksymalną ilość drewna opałowego dla ludności rolniczej i wiejskiej.</u>
  625 + <u xml:id="u-2.608" who="#Marszalek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  626 + <u xml:id="u-2.609" who="#Marszalek">Dziękuję obywatelowi Ministrowi.</u>
  627 + <u xml:id="u-2.610" who="#Marszalek">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie w poruszonej sprawie zabrać głos?</u>
  628 + <u xml:id="u-2.611" who="#Marszalek">Wobec tego sprawę interpelacji posła Wacława Garbaja uważam za wyczerpaną.</u>
  629 + <u xml:id="u-2.612" who="#Marszalek">Przechodzimy obecnie do zapytań poselskich.</u>
  630 + <u xml:id="u-2.613" who="#Marszalek">Chciałbym przypomnieć, że zgodnie z art. 84 pkt 1 regulaminu Sejmu — zapytanie powinno być sformułowane zwięźle, tak aby odpowiedź na nie mogła sprowadzać się do krótkiej informacji o faktach. Proszę zatem również udzielających odpowiedzi, aby były one zwięzłe i oparte na faktach. Również chciałbym przypomnieć art. 86 pkt 2 — nad zapytaniami i udzieloną odpowiedzią nie przeprowadza się debaty. Marszałek Sejmu może jednak pozwolić na zadanie pytania dodatkowego, na które uzupełniającej odpowiedzi udziela się niezwłocznie.</u>
  631 + <u xml:id="u-2.614" who="#Marszalek">Głos ma poseł Bożena Hager-Małecka.</u>
  632 + <u xml:id="u-2.615" who="#Marszalek">##### Poseł Bożena Hager-Małecka:</u>
  633 + <u xml:id="u-2.616" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Tragedie, jakie mają miejsce na oddziałach noworodkowych, głęboko poruszają środowisko lekarskie, zwłaszcza pediatrów w kraju. Ze względu na wysoki stopień społecznego niebezpieczeństwa zarzucanego czynu — lekarzy osadza się w areszcie jak pospolitych przestępców i ujawnia ich nazwiska w środkach masowego przekazu jeszcze przed ogłoszeniem prawomocnego wyroku.</u>
  634 + <u xml:id="u-2.617" who="#Marszalek">Pragnę podkreślić, że tragedie te pozostają w części w związku z niedostatkami występującymi na oddziałach położniczo-noworodkowych w kraju. Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego zobowiązany uchwałą XIX i XX Ogólnopolskiego Zjazdu w 1979 i 1983 r. złożył na ręce Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej w dniu 23.VI. 1980 r. i 26.II. 1985 r. konkretne wnioski, mające na celu uzyskanie poprawy sytuacji na oddziałach noworodkowych. Zostały one, niestety, pominięte milczeniem.</u>
  635 + <u xml:id="u-2.618" who="#Marszalek">Wnoszę o kompleksowo przeprowadzoną analizę nie tylko sądową, ale merytoryczną, wszystkich infekcji na oddziałach noworodkowych, które doprowadziły do zgonu noworodków i o podanie, jakie kroki podejmie Rząd dla uniknięcia podobnych tragedii w przyszłości.</u>
  636 + <u xml:id="u-2.619" who="#Marszalek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  637 + <u xml:id="u-2.620" who="#Marszalek">Proszę o udzielenie odpowiedzi Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej Mirosława Cybulko.</u>
  638 + <u xml:id="u-2.621" who="#Marszalek">##### Minister Zdrowia i Opieki Społecznej Mirosław Cybulko:</u>
  639 + <u xml:id="u-2.622" who="#Marszalek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Zapytanie posła prof. Bożeny Hager-Małeckiej dotyczy ważnego problemu zdrowia i życia noworodków. Ma ono nie tylko aspekt medyczny, ale również wielkie znaczenie społeczne. Postawione zostało po szeroko publicznie komentowanych zgonach noworodków na oddziałach wojewódzkich szpitali we Wrocławiu i w Koszalinie. Były to dwie różne sprawy. Jedna dotyczy tragicznego zaniedbania, a druga zaś — to zakażenie wewnątrzszpitalne.</u>
  640 + <u xml:id="u-2.623" who="#Marszalek">Postępowanie wyjaśniające stwierdziło w obu wypadkach braki w organizacji i funkcjonowaniu szpitali, czego wyrazem były zalecenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej przekazane obu wojewodom i bezpośrednio zakładom służby zdrowia, a także surowe konsekwencje służbowe. Zaniedbań tych nie można bowiem tłumaczyć jedynie trudnymi warunkami pracy.</u>
  641 + <u xml:id="u-2.624" who="#Marszalek">Infekcje szpitalne, zwłaszcza na oddziałach noworodkowych nie są, niestety, zjawiskiem rzadkim i to nie tylko u nas, ale również w krajach najbardziej rozwiniętych. Jak wynika z informacji opublikowanych w piśmiennictwie medycznym w skali świata od 5 do 8% hospitalizowanych chorych ulega infekcjom szpitalnym. Na przykład w Stanach Zjednoczonych notuje się corocznie 2 mln zakażeń, co pociąga, niezależnie od skutków zdrowotnych, dodatkowe koszty około 2 mld dolarów. We Francji w roku 1984 w 37 wielkich szpitalach zanotowano 25 tys. zakażeń, zaś w Republice Federalnej Niemiec liczbę zakażeń związanych z leczeniem ocenia się na 700—800 tys. rocznie. Nie jest to jednak — jak widać — sprawa bardzo prosta i sprowadzająca się wyłącznie do wyposażenia i braku zaniedbań. Przeciwdziałanie zakażeniom szpitalnym jest tematem licznych zjazdów międzynarodowych, sympozjów, wielokierunkowych badań naukowych, a także przedmiotem stałych badań i analiz Światowej Organizacji Zdrowia.</u>
  642 + <u xml:id="u-2.625" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! To co powiedziałem w żadnym stopniu nie może nas zwalniać od wszelkich, jakie są możliwe, działań, aby zakażeń i zgonów noworodków w szpitalach było jak najmniej, a nawet aby ich w ogóle nie było. W ostatnich latach rodziło się około 700 tys. dzieci rocznie. Za sukces poczytujemy sobie fakt, że prawie 100% polskich kobiet rodzi w szpitalach. Analiza zakażeń w oddziałach noworodkowych w latach 1980—1984 nie wskazuje wprawdzie na zmniejszenie się ilości zakażeń, wykazuje jednak stały spadek zgonów noworodków z powodu chorób zakaźnych, w tym posocznicy, a więc tych chorób, które są powodowane głównie zakażeniami szpitalnymi.</u>
  643 + <u xml:id="u-2.626" who="#Marszalek">I tak na przykład w roku 1980 z wyżej wymienionych powodów zmarło 302 noworodki, a w roku 1984 — 194, przy znacznie większej liczbie urodzeń. Stan ten ma pewien wpływ na systematyczne obniżanie się współczynnika umieralności niemowląt. Wielkość wskaźnika umieralności niemowląt zmniejszyła się z 21,3% w 1980 r. do 18,3% w 1985 r. Oznacza to, że zmarło około 2 tys. noworodków mniej.</u>
  644 + <u xml:id="u-2.627" who="#Marszalek">Polska ma jeden z wyższych współczynników umieralności niemowląt w Europie. I chociaż widoczny jest stały spadek, wiele jeszcze trzeba zrobić, aby równać się np. z krajami skandynawskimi, które w latach pięćdziesiątych miały takie wskaźniki, jak my w drugiej połowie lat siedemdziesiątych.</u>
  645 + <u xml:id="u-2.628" who="#Marszalek">Zgodnie z decyzjami każdy zgon niemowlęcia jest szczegółowo analizowany, ze szczególnym ustaleniem jego przyczyny. Wyniki tych analiz są podstawą wielokierunkowych działań. Pragnę jednak podkreślić, że poziom umieralności niemowląt zależy od wielu czynników, a w tym także i od służby zdrowia. Mamy bowiem do czynienia z utrzymującym się stosunkowo dosyć wysokim odsetkiem wcześniactwa, a więc wysokim odsetkiem noworodków ze zbyt niską wagą urodzeniową — głównie wskutek nieprzestrzegania zaleceń zdrowotnych przez kobiety w okresie ciąży, a w tym niemały udział ma palenie tytoniu, a także i alkohol. Samo palenie tytoniu powoduje, że waga urodzeniową dziecka jest mniejsza od 200 do 500 gramów, a to nieraz decyduje — ta waga — o zdolności przeżycia.</u>
  646 + <u xml:id="u-2.629" who="#Marszalek">Problem opieki zdrowotnej nad matką i dzieckiem był i jest przedmiotem szczególnej troski Rządu. Właśnie w tej trudnej sytuacji gospodarczej stworzony został realny system ochrony małych dzieci. Zapewniły to operacyjne programy Rządu, jak też program rządowy na lata 1982—1985 dotyczący pomocy dzieciom w zakresie opieki i zaspokajania potrzeb niezbędnych do zachowania ich zdrowia i rozwoju. W tworzeniu tego programu na wniosek Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej uczestniczyli również przedstawiciele Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego.</u>
  647 + <u xml:id="u-2.630" who="#Marszalek">Istotne znaczenie dla poprawy opieki nad nowo narodzonymi obywatelami mają:</u>
  648 + <u xml:id="u-2.631" who="#Marszalek">— urlopy wychowawcze dla matek, — najwyższy w okresie powojennym przyrost liczby łóżek szpitalnych — w latach 1980—1985 oddaliśmy ponad 24 tys. łóżek szpitalnych, a w tym także położniczych, noworodkowych i dziecięcych; wydano decyzje przeprofilowania miejsc w oddziałach szpitalnych na już istniejących oddziałach, — zapewnienie niezbędnych leków dla oddziałów noworodkowych, — zaostrzenie odpowiedzialności za stan sanitarno-higieniczny, — powołanie we wszystkich szpitalach zespołów do spraw zakażeń wewnątrzszpitalnych, — merytoryczne kontrole kompleksowe oddziałów noworodkowych, — bezwzględna zasada analizowania każdego zgonu noworodka.</u>
  649 + <u xml:id="u-2.632" who="#Marszalek">To tylko część przykładów dotychczasowych naszych poczynań.</u>
  650 + <u xml:id="u-2.633" who="#Marszalek">W roku 1985 Instytut Matki i Dziecka dokonał oceny sytuacji opieki noworodkowo-położniczej na terenie 45 województw. Stała się ona punktem wyjścia do opracowania programu poprawy opieki nad noworodkami w latach 1986—1990. W programie tym znajdują swój wyraz także wnioski Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego. Jest on już w końcowym stadium przygotowań i z uwagi na międzyresortowy charakter będzie on rozpatrzony przez Rząd, a następnie konsekwentnie realizowany.</u>
  651 + <u xml:id="u-2.634" who="#Marszalek">Problem opieki okołoporodowej zajął też główne miejsce w centralnie sterowanym programie badawczym zdrowia matki, dziecka i polskiej rodziny, jako jeden z sześciu podstawowych programów resortu.</u>
  652 + <u xml:id="u-2.635" who="#Marszalek">Ponadto pragnę poinformować Wysoką Izbę, że w projekcie nowych przepisów płacowych służby zdrowia, wynagrodzenie za pracę w oddziałach noworodkowych zostało potraktowane szczególnie. Pracownicy medyczni tam zatrudnieni uzyskują możliwość otrzymania dodatku w wysokości do 20% poborów zasadniczych. Sądzę, że rozwiązanie to, uwzględniające jeden z wniosków Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego, złagodzi w pewnym stopniu niepomyślną sytuację kadrową i będzie miało również wpływ na poprawę opieki nad noworodkami. Chcemy lepiej płacić, ale również i więcej wymagać. Zwiększone nabory do akademii medycznych i szkół pielęgniarskich, powinny też po pewnym okresie pozwolić na stały przyrost kadry.</u>
  653 + <u xml:id="u-2.636" who="#Marszalek">Warto pamiętać, że poprawie opieki nad noworodkami służyć będzie część znajdujących się obecnie w budowie szpitali — 41,5 tys. łóżek szpitalnych — instytuty pediatrii akademii medycznych w Katowicach, Lublinie i w Białymstoku oraz szybko postępująca budowa Pomnika Szpitala Matki Polki w Łodzi, mieście o najwyższej umieralności niemowląt.</u>
  654 + <u xml:id="u-2.637" who="#Marszalek">Sprawy, o których dziś mówię, znalazły również szczególny wyraz w przyjętym przez Rząd raporcie, który dotyczy stanu i rozwoju zdrowia narodu — — „Zdrowie dla wszystkich w roku 2000”.</u>
  655 + <u xml:id="u-2.638" who="#Marszalek">Wszystko, co powiedziałem nie ma na celu usprawiedliwienia czy pomniejszenia problemu. Chodziło o pokazanie ogromnej pracy, jaka została już wykonana i tego co nas jeszcze czeka, aby doprowadzić do stanu, by więcej takie tragedie jak we Włocławku i Koszalinie nie powtórzyły się. Pracujemy w trudnych warunkach, ale nikogo z nas nie zwalnia to od osobistej odpowiedzialności i od rzetelnej pracy.</u>
  656 + <u xml:id="u-2.639" who="#Marszalek">Na zakończenie pragnę podkreślić, że podzielam niepokój obywatelki posła z powodu publicznego piętnowania w środkach masowego przekazu, z imienia i nazwiska, pracowników medycznych w związku nie tylko z zakażeniami na oddziałach noworodków, ale również z innymi godnymi ubolewania zdarzeniami w placówkach społecznej służby zdrowia, jeszcze przed zakończeniem postępowania wyjaśniającego, a niekiedy i przed ogłoszeniem wyroku.</u>
  657 + <u xml:id="u-2.640" who="#Marszalek">W ostatnim czasie tworzy się niezdrowa atmosfera wokół całej, liczącej ponad 750 tys. rzeszy pracowników, w ogromnej większości wykonujących swój zawód właściwie i ofiarnie, zawód w szczególny sposób wymagający zaufania pacjenta wobec lekarza. W związku z tym podjąłem odpowiednie działania i jestem przekonany, że przyniosą one oczekiwany skutek.</u>
  658 + <u xml:id="u-2.641" who="#Marszalek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  659 + <u xml:id="u-2.642" who="#Marszalek">Czy udzielona odpowiedź jest wyczerpująca, czy obywatelka poseł ma dodatkowe pytania?</u>
  660 + <u xml:id="u-2.643" who="#Marszalek">##### Poseł Bożena Hager-Małecka:</u>
  661 + <u xml:id="u-2.644" who="#Marszalek">Chciałabym tylko powiedzieć, że chyba dobrze się stało, że bolesna sprawa umieralności noworodków znalazła swój rezonans na forum Wysokiej Izby. Najwyżej sobie cenię ten fragment wypowiedzi Pana Ministra, w którym jest mowa o końcowej fazie przygotowania programu dotyczącego poprawy opieki nad noworodkami, programu który zostanie przedstawiony Rządowi jako program wieloresortowy.</u>
  662 + <u xml:id="u-2.645" who="#Marszalek">Ze swej strony chciałam tylko dodać uwagę, że sprawą zasadniczą jest jednak nie sam program, tylko efekty. I o ile, powiedzmy w ciągu roku, czy półtora mogłoby się zdarzyć, że efekty będą mało odczuwalne albo nieodczuwalne, to za zgodą obywatela Marszałka pozwolę sobie do tego tematu wrócić.</u>
  663 + <u xml:id="u-2.646" who="#Marszalek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  664 + <u xml:id="u-2.647" who="#Marszalek">Dziękuję obywatelowi Ministrowi.</u>
  665 + <u xml:id="u-2.648" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu posła Edwarda Boronia.</u>
  666 + <u xml:id="u-2.649" who="#Marszalek">##### Poseł Edward Boroń:</u>
  667 + <u xml:id="u-2.650" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! W roku 1985 rolnicy dostarczyli w ramach kontraktacji o 1,4 mln sztuk trzody chlewnej i o 200 tys. sztuk bydła rzeźnego więcej niż w roku 1984. W planie dostaw węgla na 1985 r. nie przewidziano skutków tak znacznego przekroczenia planu. I tylko z tego tytułu uprawnienia rolników do nabycia węgla wzrosły o około 500 tys. ton. Ponadto w 1985 r. zrealizowano zaległości z tytułu kontraktacji z 1984 r. w granicach 700 tys. ton. Tak więc rozchody węgla w 1985 r., wobec braku jakichkolwiek rezerw, nie znalazły pokrycia na 1,2 mln ton. Wzrost kontraktacji na I kwartał 1986 r. trzody i bydła zwiększa w stosunku do I kwartału ubiegłego roku uprawnienia do przydziałów węgla o 260 tys. ton, co łącznie z wyrównaniem zaległości sprawia, że nie pokryte zobowiązania wynoszą około. 1,5 mln ton.</u>
  668 + <u xml:id="u-2.651" who="#Marszalek">Mimo zwiększenia dostaw węgla dla handlu wiejskiego o 900 tys. ton w stosunku do I kwartału 1985 roku, występuje nadal jego drastyczny niedobór i rosną zaległości. Powoduje to wiele interwencji i może grozić zahamowaniem trendu wzrostu pogłowia, zwłaszcza trzody chlewnej, do czego nie powinno się dopuścić. Niezależnie od tego występują zaległości w dostawach węgla bytowego.</u>
  669 + <u xml:id="u-2.652" who="#Marszalek">Zapytuję Ministra Handlu Wewnętrznego i Usług, jakie zamierza przedłożyć Rządowi systemowe rozwiązania, zmierzające do likwidacji deficytu węgla w dostawach dla rynku wiejskiego, przy zapewnieniu opłacalności produkcji zwierzęcej.</u>
  670 + <u xml:id="u-2.653" who="#Marszalek">Bardzo ważnym problemem w poprawie sytuacji opałowej w rolnictwie i u odbiorców węgla bytowego jest konieczność brykietowania węgla brunatnego i miału węglowego oraz szybka przebudowa palenisk kuchennych i piecowych. Co resort handlu wewnętrznego zamierza zrobić, aby skłonić producentów kuchni i pieców do wytwarzania oszczędnych palenisk i brykietowania niskokalorycznego węgla?</u>
  671 + <u xml:id="u-2.654" who="#Marszalek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  672 + <u xml:id="u-2.655" who="#Marszalek">Proszę o udzielenie odpowiedzi Ministra Handlu Wewnętrznego i Usług Jerzego Jóźwiaka.</u>
  673 + <u xml:id="u-2.656" who="#Marszalek">##### Minister Handlu Wewnętrznego i Usług Jerzy Jóźwiak:</u>
  674 + <u xml:id="u-2.657" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Obywatel poseł Edward Boroń zwrócił się o wyjaśnienie dwóch spraw. Pierwszej — likwidacji deficytu węgla na rynku wiejskim i drugiej — wytwarzania oszczędnych palenisk i brykietowania niskokalorycznego węgla.</u>
  675 + <u xml:id="u-2.658" who="#Marszalek">Odnosząc się do sprawy pierwszej, pragnę stwierdzić co następuje. Łączna sprzedaż węgla na cele ogrzewania mieszkań, produkcję rolną i potrzeby zaopatrywanych przez handel jednostek uspołecznionych oraz rzemiosła w roku ubiegłym wyniosła 21,4 mln ton. Dostawy te były wyższe o 2,3 mln ton w porównaniu do roku 1984. Szczególną uwagę zwrócono na produkcję rolną. Wyrazem tego było ukształtowanie się sprzedaży węgla na ten cel na poziomie prawie 50% wyższym aniżeli w roku 1984. Bezwzględnie oznaczało to wzrost dostaw dla rolników za sprzedaż płodów rolnych o 1,7 mln ton. Nastąpiło to kosztem zaopatrzenia ludności w węgiel na cele ogrzewania mieszkań, gdzie dostawy były niższe. Wystąpiły zaległości w realizacji dla ludności należnych norm opału na cele grzewcze, zwłaszcza dla ludności wiejskiej oraz dla rolników w związku z wysokim w ubiegłym roku wzrostem produkcji rolnej i zwiększonymi z tego tytułu w roku 1983 normami przydziału. Szacujemy, że zaległości dostaw węgla na dzień 31 grudnia wyniosły 2 mln ton.</u>
  676 + <u xml:id="u-2.659" who="#Marszalek">By zaspokoić maksymalnie potrzeby rynku Rząd zwiększył dostawy węgla w I kwartale 1986 r. Będą one większe o 29% w porównaniu z I kwartałem 1985 r. Nastąpiło to przez przesunięcie zobowiązań eksportowych na okres późniejszy, a także pewne ograniczenia dostaw dla przemysłu. Zapasy węgla w przemyśle spadły do stanu poniżej granicy optymalnej. Zwiększone dostawy nie pozwalają jednak na odrobienie zaległości z 1985 r. oraz zaspokojenie bieżących potrzeb, które wykazują stałą tendencję wzrostową. Mamy obecnie następującą sytuację.</u>
  677 + <u xml:id="u-2.660" who="#Marszalek">Po pierwsze — możliwości wzrostu wydobycia węgla, zwłaszcza sortymentów grubych są ograniczone. Możliwości zwiększenia dostaw węgla dla rynku kosztem eksportu w świetle porannej debaty sejmowej, są także ograniczone.</u>
  678 + <u xml:id="u-2.661" who="#Marszalek">Po drugie — potrzeby wynikające z realizacji zwiększonych norm przydziałowych za produkcję rolną stale rosną. Gdyby utrzymać tę sytuację, napięcia będą się wzmagały. Niezadowoleni w przyszłości będą wszyscy, którzy mają uprawnienia do nabycia węgla w ustalonych normach. Nie będą bowiem mogli go wykupić spokojnie bez przeszkód i wyczekiwania.</u>
  679 + <u xml:id="u-2.662" who="#Marszalek">W tej sytuacji Rząd, jak to słusznie obywatel poseł zauważa, podjął prace na rzecz rozwiązania systemowego, by zapewnić w pełni ludności wykupienie węgla w normach opałowych, których wysokość odpowiadała będzie możliwościom dostaw na cele rynkowe. W rozwiązaniach uwzględnia się powiązanie dostaw węgla z produkcją rolną, na co obywatel poseł zwracał uwagę. Dostrzega się także i to, że podwyższone w 1983 r. normy przydziału węgla za sprzedaż produkcji rolnej stwarzają duże zróżnicowanie w poszczególnych gospodarstwach rolnych.</u>
  680 + <u xml:id="u-2.663" who="#Marszalek">Proponowane rozwiązania przewidują m.in. weryfikację wszystkich istniejących norm przydziału węgla, w tym za dostawy produkcji rolnej i ustalenie ich na poziomie możliwym do realizacji i zaspokajającym niezbędne potrzeby. Konieczność takich rozwiązań wynika z potrzeby dostosowania dostaw węgla do możliwości i niewydawania weksli bez możliwości wykupu, jak to w poprzedniej debacie sejmowej mówiła poseł Zielińska. Równocześnie zakłada się realizację przyjętych wobec producentów rolnych oraz na cele bytowe ludności wszystkich zaległych zobowiązań.</u>
  681 + <u xml:id="u-2.664" who="#Marszalek">Odpowiadając na drugie pytanie pragnę stwierdzić, że wobec braku możliwości istotniejszego wzrostu wydobycia węgla kamiennego w bieżącej pięciolatce, Prezydium Rządu podjęło Kompleksowe przedsięwzięcia mające na celu zaopatrzenie ludności w paliwa. Zmierzają one m.in. do racjonalnego wykorzystania węgla grubego i miału, zagospodarowania węgla brunatnego, jego brykietowania i wykorzystania drewna. Równocześnie podjęto działania związane z wdrożeniem nowych urządzeń do spalania węgla brunatnego, miału węgla kamiennego, torfu, trocin i odpadów drewna. Została uruchomiona m.in. przez drobną wytwórczość produkcja urządzeń do spalania innych rodzajów paliw — z przeznaczeniem dla indywidualnych gospodarstw, w tym także dla gospodarstw rolnych.</u>
  682 + <u xml:id="u-2.665" who="#Marszalek">Przedstawiając powyższe wyjaśnienia i wskazując na podjęte już działania, proszę obywatela posła o przyjęcie ich do wiadomości.ł</u>
  683 + <u xml:id="u-2.666" who="#Marszalek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  684 + <u xml:id="u-2.667" who="#Marszalek">Czy udzielona odpowiedź jest wyczerpująca?</u>
  685 + <u xml:id="u-2.668" who="#Marszalek">##### Poseł Edward Boroń:</u>
  686 + <u xml:id="u-2.669" who="#Marszalek">Tak. Dziękuję.</u>
  687 + <u xml:id="u-2.670" who="#Marszalek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  688 + <u xml:id="u-2.671" who="#Marszalek">Dziękuję obywatelowi Ministrowi.</u>
  689 + <u xml:id="u-2.672" who="#Marszalek">Głos ma poseł Klemens Michalik.</u>
  690 + <u xml:id="u-2.673" who="#Marszalek">##### Poseł Klemens Michalik:</u>
  691 + <u xml:id="u-2.674" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Decyzją Rządu nr 10 z dnia 28 lutego 1983 r. zostały ustalone do roku 1985 ilości sprzętu transportowego i maszyn roboczych potrzebnych Lasom Państwowym do wykonania zadań. Ustalenia decyzji nie zostały zrealizowane w zakresie samochodów ciężarowych do wywozu drewna typu Star 244L, 266L, 244RS, Praga V3S oraz samochodów dostawczych. Dla przykładu podam, że samochodów do wywozu drewna Star-244L, skorygowane potrzeby na 1985 r. — 126 szt., przydzielono tylko 34, samochodów Praga V3S — 100 szt., przydzielono tylko 50, samochodów dostawczych — 331 szt., przydzielono tylko 124.</u>
  692 + <u xml:id="u-2.675" who="#Marszalek">W związku z tym kieruję pytanie do obywatela zastępcy Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów — jak Rząd zamierza zaspokoić w bieżącym roku potrzeby Lasów Państwowych na samochody ciężarowe i maszyny robocze i jakie będą ilości tego sprzętu.</u>
  693 + <u xml:id="u-2.676" who="#Marszalek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  694 + <u xml:id="u-2.677" who="#Marszalek">Proszę o udzielenie odpowiedzi zastępcę Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów Jerzego Gwiaździńskiego.</u>
  695 + <u xml:id="u-2.678" who="#Marszalek">##### Zastępca Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów Jerzy Gwiaździński:</u>
  696 + <u xml:id="u-2.679" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! W związku z zapytaniem posła Klemensa Michalika przedstawiam następujące wyjaśnienie.</u>
  697 + <u xml:id="u-2.680" who="#Marszalek">W roku 1986 w bilansie maszyn roboczych dla Lasów Państwowych przewidziano następujące dostawy podstawowych maszyn: koparek jednonaczyniowych — 90 szt., ładowarek jednonaczyniowych — 80 szt., żurawi — 15 szt., spycharek — 30 szt., a ponadto przewiduje się dostawę 550 ciągników. Jeżeli chodzi o dostawy maszyn roboczych, pragnę poinformować, że ustalenia decyzji nr 10 Prezydium Rządu zostały w latach 1983—1985 wykonane, bo na liczbę koparek 226 szt. dostarczono 265 szt., ładowarek — 265 szt. według decyzji dostarczono 351 szt., i wykonano również dostawy ciągników rolniczych. To jest informacja, jeżeli chodzi o maszyny.</u>
  698 + <u xml:id="u-2.681" who="#Marszalek">Jeżeli chodzi o samochody, w tym roku przewidujemy, że samochodów Praga dostawy dla Lasów Państwowych wyniosą 200 szt., a samochodów Star dostosowanych do pracy w lesie — 185 szt., a ponadto 500 szt. samochodów terenowych Aro. Potwierdzam, że rzeczywiście w latach 1983—1985 dostawy samochodów ciężarowych nie zostały wykonane. Jeżeli chodzi o sprawę importu z Czechosłowacji samochodów Praga, to były dostawy realizowane w latach 1983—1984 zgodnie z planem, natomiast w roku 1985 dostawca czechosłowacki zamiast 200 szt. dostarczył tylko 50 szt. samochodów. Dostawy samochodów Star na skutek trudności w zakładach w Starachowicach, były wykonane tylko w 25%. Natomiast były wykonywane w zakresie planowanym dostawy samochodów terenowych Aro. Tak mogę odpowiedzieć na pytanie posła Klemensa Michalika.</u>
  699 + <u xml:id="u-2.682" who="#Marszalek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  700 + <u xml:id="u-2.683" who="#Marszalek">Czy Obywatel Poseł chce zgłosić dodatkowe pytanie?</u>
  701 + <u xml:id="u-2.684" who="#Marszalek">##### Poseł Klemens Michalik:</u>
  702 + <u xml:id="u-2.685" who="#Marszalek">Chciałem tylko dodać, że nie usłyszałem odpowiedzi, jak będą realizowane dostawy samochodów dostawczych, bo samochody Aro są przyjmowane z konieczności, ponieważ nie ma lepszych. Natomiast niepokoi mnie to, że była decyzja Rządu, nie żaden program, nie żaden plan, ale decyzja Rządu. Przyzwyczailiśmy się do tego, że programy są nie wykonywane. Ale nie chciałbym, żebyśmy się przyzwyczaili do tego, że i decyzje rządowe, które się podejmuje nie są realizowane.</u>
  703 + <u xml:id="u-2.686" who="#Marszalek">##### Zastępca Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów Jerzy Gwiaździński:</u>
  704 + <u xml:id="u-2.687" who="#Marszalek">Mogę obywatela posła zapewnić, że jeżeli chodzi o rok 1986, to dostawy maszyn i samochodów ciężarowych, jeżeli plan w fabryce będzie wykonany, będą zrealizowane. Przecież jest ustalony CPR. Zakładamy, że CPR będzie zrealizowany. Jak będą realizowane założenia planu, dostawy samochodów dla lasów zostaną wykonane, tak jak zostały wykonane dostawy maszyn roboczych w latach 1983—1985.</u>
  705 + <u xml:id="u-2.688" who="#Marszalek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  706 + <u xml:id="u-2.689" who="#Marszalek">Dziękuję zastępcy Przewodniczącego Komisji Planowania.</u>
  707 + <u xml:id="u-2.690" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu posła Tadeusza Myślika.</u>
  708 + <u xml:id="u-2.691" who="#Marszalek">##### Poseł Tadeusz Myślik:</u>
  709 + <u xml:id="u-2.692" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wśród sygnałów o zuchwałych kradzieżach mienia społecznego, czytamy o tym ciągle w prasie, szczególnie niepokojące są te, które dotyczą kradzieży dzieł sztuki ze zbiorów muzealnych, dzieł stanowiących część naszego narodowego dziedzictwa, dzieł niepowtarzalnych. Takie głośne kradzieże miały miejsce w Muzeum Narodowym w Krakowie oraz w Muzeum Narodowym w Warszawie. Informowały o tym środki masowego przekazu. Istnieje uzasadniona obawa, że część skradzionych dzieł sztuki utraciliśmy bezpowrotnie.</u>
  710 + <u xml:id="u-2.693" who="#Marszalek">Chciałbym zapytać Ministra Kultury i Sztuki, jakie podjął kroki, w świetle referowanych tu przeze mnie faktów, aby przypadki takie już się nigdy więcej nie powtórzyły.</u>
  711 + <u xml:id="u-2.694" who="#Marszalek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  712 + <u xml:id="u-2.695" who="#Marszalek">Proszę o udzielenie odpowiedzi Ministra Kultury i Sztuki Kazimierza Żygulskiego.</u>
  713 + <u xml:id="u-2.696" who="#Marszalek">##### Minister Kultury i Sztuki Kazimierz Żygulski:</u>
  714 + <u xml:id="u-2.697" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Poseł Tadeusz Myślik poruszył problem kradzieży dzieł sztuki. Chcę przede wszystkim stwierdzić, że kradzieże dzieł sztuki są obecnie rozpowszechnione na całym świecie, przy czym okradane są nawet największa muzea, najbardziej zabezpieczone, jak choćby słynny zbiór impresjonistów w Muzeum Marmotann w Paryżu.</u>
  715 + <u xml:id="u-2.698" who="#Marszalek">Jak na tym tle wygląda sytuacja u nas? Przede wszystkim te kradzieże są u nas zupełnie sporadyczne. W ostatnim okresie mieliśmy 3 takie przypadki. Największa kradzież w Muzeum Narodowym w Krakowie była dokonana przed laty, a ujawniona dopiero w ostatnim okresie. Kradzieże te były dokonane przed 1981 r.</u>
  716 + <u xml:id="u-2.699" who="#Marszalek">Jeśli chodzi o Muzeum Narodowe w Warszawie, dokonane zostały w ostatnim okresie dwie kradzieże: kradzież niewielkiej akwareli Kandinsky'ego i kradzież bardzo wartościowego zabytku — religijnej rzeźby średniowiecznej z alabastru, angielskiego pochodzenia, nazwanej — „Umycie nóg”.</u>
  717 + <u xml:id="u-2.700" who="#Marszalek">Bardzo energiczne kroki podjęte przez odpowiednie organy w Krakowie doprowadziły już do rewindykacji połowy obrazów — 35 obrazów z 74 skradzionych zostało już rewindykowanych. Jeśli chodzi o skradzioną rzeźbę alabastrową w Warszawie, została ona nielegalnie wywieziona do Anglii. Dzięki podjętym od razu bardzo energicznym krokom i współpracy z Heim Gallery w Londynie zostało to dzieło zidentyfikowane i zwrócone, znajduje się w Muzeum.</u>
  718 + <u xml:id="u-2.701" who="#Marszalek">Czy to znaczy, że nie widzimy zagrożenia? Widzimy. I wobec tego podjęliśmy następujące konkretne działania. Przede wszystkim, ponieważ muzea dawno skarżyły się na brak odpowiedniej straży chroniącej eksponaty, na wniosek Ministerstwa w 1985 r. resort otrzymał z Komisji Planowania przy Radzie Ministrów łącznie 274 etaty z przeznaczeniem dla pracowników ochrony fizycznej. Z tej liczby 100 etatów przeznaczono dla Muzeum Narodowego w Warszawie, a 50 dla Muzeum Narodowego w Krakowie. W oddziale Nowy Gmach Muzeum Narodowego w Krakowie, gdzie miała miejsce kradzież obrazów, przystąpiono do instalowania urządzeń sygnalizacji alarmowej, przeciwwłamaniowej. Czynione są przygotowania do instalacji takich urządzeń w obiektach podległych Muzeum Narodowemu w Warszawie. W Muzeum Narodowym w Krakowie utworzono etat wicedyrektora d/s zbiorów, którego zadaniem jest czuwanie nad zabezpieczaniem zbiorów, nad ich właściwą konserwacją oraz nadzór nad ich inwentaryzacją.</u>
  719 + <u xml:id="u-2.702" who="#Marszalek">Z uwagi na występujące trudności w naborze kandydatów do straży przemysłowej, wystąpiono do władz wojskowych o przydział junaków do pełnienia służby ochronnej w muzeach. Spotkaliśmy się z bardzo życzliwą odpowiedzią i Muzeum Narodowe w Warszawie przyjęło już 40 junaków, którzy odbywają tego rodzaju służbę. Sprawa zabezpieczenia obiektów uzgadniana jest z przedstawicielami Komendy Głównej MO i na odprawach z kierownictwem podległych muzeów. W bieżącym roku zwiększono 3-krotnie środki finansowe na modernizację i remonty Muzeów Narodowych w Warszawie i Krakowie.</u>
  720 + <u xml:id="u-2.703" who="#Marszalek">W celu maksymalnego zabezpieczenia tych zbiorów podjęliśmy decyzję wyposażenia w bardzo nowoczesne elektroniczne urządzenia sygnalizacji alarmowej, przeciwwłamaniowej i przeciwpożarowej najcenniejszych zabytków naszej kultury, to jest Zamku Królewskiego w Warszawie i Państwowych Zbiorów Sztuki na Wawelu. Urządzenia takie są, niestety, kosztowne, ich koszty liczy się w setkach tysięcy dolarów. Rozmowy kontraktacyjno-handlowe są w tej sprawie prowadzone i już dobiegają końca — zainstalowanie urządzeń przewidujemy w 1987 roku.</u>
  721 + <u xml:id="u-2.704" who="#Marszalek">W kraju podobne urządzenia, niestety nie tak dokładne i nie tak dobre, są już produkowane i inne większe muzea wyposażają swoje zbiory w tego rodzaju zabezpieczenia. Nawiązaliśmy w 1984 r. także współpracę z Instytutem Fizyki, Plazmy i Laserowej Mikrosyntezy w Warszawie, który podjął się pewnych prac badawczych, żeby to zabezpieczenie, nowoczesne, elektroniczne, przeciwwłamaniowe, przeciwpożarowe, udoskonalić. To są działania, jakie podjęliśmy i jak sądzimy, możemy to zagrożenie zminimalizować. Chcę jednak podkreślić, że nie ma dziś na świecie muzeum, nie ma zbiorów, o których można by powiedzieć, że są absolutnie zabezpieczone.</u>
  722 + <u xml:id="u-2.705" who="#Marszalek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  723 + <u xml:id="u-2.706" who="#Marszalek">Czy udzielona odpowiedź jest wyczerpująca?</u>
  724 + <u xml:id="u-2.707" who="#Marszalek">##### Poseł Tadeusz Myślik:</u>
  725 + <u xml:id="u-2.708" who="#Marszalek">Panie Marszałku! Skorzystam z prawa zadania dodatkowego pytania panu Ministrowi — czy znane są panu Ministrowi przypadki, że będące w depozytach obrazy, własność muzeów narodowych, również zginęły?</u>
  726 + <u xml:id="u-2.709" who="#Marszalek">##### Minister Kultury i Sztuki Kazimierz Żygulski:</u>
  727 + <u xml:id="u-2.710" who="#Marszalek">Jeśli chodzi o depozyty — przeprowadza się obecnie ich analizę. Muzeum Narodowe zwłaszcza warszawskie, ma różne depozyty jeszcze od czasów przedwojennych, o różnym statusie prawnym. W pewnym okresie była rozpowszechniona praktyka dawania depozytów w celach dekoracyjnych do różnych instytucji państwowych. Od kilku lat je rewindykujemy. Pewne, ale nie najwartościowsze, średnie zabytki bądź to uległy zniszczeniu, bądź to instytucje wciąż jeszcze nie mogą ich odnaleźć. Są to zbiory, których pilnujemy, które staramy się rewindykować. Jest to pewna zaległość poprzedniego okresu, ale — jak już powiedziałem — dotyczy raczej zbiorów bardzo niskiej artystycznie, a już w żadnym wypadku nienarodowej wartości.</u>
  728 + <u xml:id="u-2.711" who="#Marszalek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  729 + <u xml:id="u-2.712" who="#Marszalek">Dziękuję Obywatelowi Ministrowi.</u>
  730 + <u xml:id="u-2.713" who="#Marszalek">Głos ma poseł Stanisław Łucek.</u>
  731 + </div>
  732 + <div xml:id="div-3">
  733 + <u xml:id="u-3.0" who="#PoselStanislawLucek">Obywatelu Marszałku! Jak wykazała kontrola NIK przeprowadzona w lutym br., liczba sprawnych technicznie maszyn rolniczych, biorących udział w wiosennych pracach polowych wyniosła zaledwie 60%. Budzi to niepokój, zachodzi bowiem obawa, iż co najmniej kilkanaście procent maszyn nie weźmie udziału w pracach wiosennych. Wśród wielu przyczyn tego stanu na czoło wysuwa się brak części zamiennych. Mimo pewnej poprawy, a nawet likwidacji niedoboru wielu części, stan ten powtarza się od wielu lat. Realizacja przez — „Agromę” składanych zamówień wynosi około 50%, a niektórych pozycji, jak części do opryskiwaczy, do rozrzutników obornika, rozsiewaczy wapna zaledwie od 18 do 30%. Szczególnie dotkliwe są niedobory: pomp, wtryskiwaczy, zaworów, filtrów, węży, prądnic, przewodów instalacyjnych, tulei, pierścieni, łożysk, pasów przenośnych, uszczelniaczy i śrub.</u>
  734 + <u xml:id="u-3.1" who="#PoselStanislawLucek">Mimo wyższych o ponad 40% dostaw części do kombajnów — „Bizon”, ich liczba nie jest wystarczająca na zaspokojenie bieżących potrzeb remontowych. Niepokoi także sytuacja w zakresie dostaw części do maszyn importowanych oraz spadkowa tendencja regeneracji części zamiennych. W związku z tym proszę obywatela Ministra o wyjaśnienie:</u>
  735 + <u xml:id="u-3.2" who="#PoselStanislawLucek">— jakie są możliwości przyspieszenia dostaw części zamiennych do maszyn, które będą użyte do prac polowych wiosną, a także w kampanii żniwnej, — jakie założenia w projekcie NPSG na lata 1986—1990 przewiduje się w zakresie realizacji programu mechanizacji rolnictwa, a szczególnie w produkcji i regeneracji najbardziej deficytowych części zamiennych do maszyn i ciągników rolniczych.</u>
  736 + <u xml:id="u-3.3" who="#PoselStanislawLucek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  737 + <u xml:id="u-3.4" who="#PoselStanislawLucek">Głos ma poseł Zygmunt Łapiński.</u>
  738 + <u xml:id="u-3.5" who="#PoselStanislawLucek">##### Poseł Zygmunt Łapiński:</u>
  739 + <u xml:id="u-3.6" who="#PoselStanislawLucek">Swoje zapytanie kieruję do Ministra Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego Janusza Maciejewicza. Przedsiębiorstwo Państwowe — „Polmozbyt” w Białymstoku, które obsługuje m.in. trzy województwa, tj. białostockie, łomżyńskie i suwalskie odczuwa stale pogarszający się stan zaopatrzenia w kabiny do samochodów dostawczych typu — „Żuk”. W 1985 r. — „Polmozbyt” białostocki otrzymał 48 kabin — około 12 w ciągu jednego kwartału. Natomiast na 1986 r. planowana dostawa tych kabin wynosi średnio kwartalnie około 8 sztuk. Do chwili obecnej zamówienia na tego typu kabiny, złożone w — „Polmozbycie” białostockim są na 300 szt. Przy takim tempie dostaw można będzie zrealizować te zamówienia dopiero za kilka lat.</u>
  740 + <u xml:id="u-3.7" who="#PoselStanislawLucek">Zapytuję wobec tego, jak ten problem i w jakim terminie chce obywatel Minister rozwiązać?</u>
  741 + <u xml:id="u-3.8" who="#PoselStanislawLucek">##### [Wicemarszałek Marek Wieczorek:](#bookmark37)</u>
  742 + <u xml:id="u-3.9" who="#PoselStanislawLucek">Proszę o udzielenie odpowiedzi Ministra Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego Janusza Maciejewicza.</u>
  743 + <u xml:id="u-3.10" who="#PoselStanislawLucek">##### Minister Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego Janusz Maciejewicz:</u>
  744 + <u xml:id="u-3.11" who="#PoselStanislawLucek">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Odpowiadając na pytania posła Stanisława Łucka, uprzejmie informuję.</u>
  745 + <u xml:id="u-3.12" who="#PoselStanislawLucek">Dostawy części zamiennych do sprzętu rolniczego, zgodnie z Centralnym Planem Rocznym na 1986 r. będą wyższe o około 12% od wykonania w roku ubiegłym. Wykonanie dostaw za 2 miesiące wynosi 17,9% wielkości rocznej.</u>
  746 + <u xml:id="u-3.13" who="#PoselStanislawLucek">Na przestrzeni ostatnich lat zaspokojone zostały w pełni potrzeby rolnictwa na części zamienne do wielu maszyn. Jednak w zakresie dostaw części do niektórych maszyn występują jeszcze pewne niedostatki, na które zwrócił uwagę obywatel poseł. Sytuacja w zakresie dostaw tych części przedstawia się następująco: Fabryka Maszyn — „Agromet” w Brzegu zapewnia w bieżącym roku dostawę wszystkich części zamiennych do rozsiewaczy. Wyjątek stanowią trzy rodzaje pasów przenośnikowych ze „Stomilu Wolbrom”, który za 2 miesiące zrealizował tylko 13% wielkości rocznej. Przemysł gumowy intensyfikuje dostawy tych części w marcu i kwietniu. Zakłady Maszyn Rolniczych — „Agromet” zintensyfikowały w bieżącym roku produkcję i dostawy części do rozrzutników obornika. W stosunku do roku ubiegłego dostawy wzrosną o 14,5%. W okresie pierwszego kwartału dostarczone zostanie ponad 28% tej zwiększonej wielkości rocznej.</u>
  747 + <u xml:id="u-3.14" who="#PoselStanislawLucek">Fabryka Maszyn Rolniczych — „Agromet-Pilmet”, jedyny producent aparatury ochrony roślin, znajduje się w bardzo trudnej sytuacji ekonomiczno-finansowej, która powoduje ciągły odpływ pracowników bezpośrednio produkcyjnych. Pomimo tych trudności, fabryka zobowiązała się do zrealizowania ustalonego asortymentu części zamiennych na pierwsze półrocze, nawet kosztem częściowego ograniczenia w tym okresie produkcji finalnej.</u>
  748 + <u xml:id="u-3.15" who="#PoselStanislawLucek">Dostawy części zamiennych do kombajnów zbożowych w cenach porównywalnych w ub. roku wyniosły 3,5 mld zł, a w 1986 r. Fabryka Maszyn Żniwnych w Płocku przyjęła zamówienie na dostawy części o wartości ok. 4,3 mld zł. Planowany wzrost dostaw wyniesie zatem 21%. W ciągu 2 miesięcy zrealizowano 21,5% dostaw rocznych, co w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego stanowi ponad 2-krotny wzrost. Planowana wielkość realizacji w I półroczu przekroczy 60% dostaw rocznych.</u>
  749 + <u xml:id="u-3.16" who="#PoselStanislawLucek">W szczególności wzrost dostaw odnosi się do asortymentów, które w ub. roku były deficytowe. W wielu tych asortymentach wzrost będzie ponad 2-krotny. Łożyska do sprzętu rolniczego — potwierdzenie dostaw — wynosi około 10 mln sztuk w produkcji krajowej i z importu, to jest ponad 1,5 mln sztuk więcej niż wyniosły dostawy w ubiegłym roku.</u>
  750 + <u xml:id="u-3.17" who="#PoselStanislawLucek">W ciągu 2 miesięcy zrealizowano już 22,5% zadań rocznego programu operacyjnego. Przedsiębiorstwo Handlu Sprzętem Rolniczym — „Agroma” na bieżący rok uzyskało potwierdzenie dostaw śrub na poziomie ubiegłego roku, to jest w wysokości 3 600 ton. W styczniu i lutym zrealizowano 16% potwierdzonych dostaw rocznych. W dostawach części do maszyn importowanych, pomimo podejmowanych szeregu interwencji u dostawców zagranicznych, nadal sytuacja nie uległa poprawie. W związku z tym podjęte zostały decyzje o wstrzymaniu importu sprzętu finalnego w przypadku niezapewnienia przez producentów potrzeb eksploatacyjnych.</u>
  751 + <u xml:id="u-3.18" who="#PoselStanislawLucek">Wspólnie z Ministrem Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej wdrożyliśmy system działań w celu zintensyfikowania regeneracji części. Dla rozwoju tej działalności ustalone zostały zachęcające preferencje ekonomiczne dla wszystkich uczestników tego procesu. Podwyższono cenę skupu części do regeneracji w granicach do 20% wartości części nowej. Zniesiony został 20% podatek obrotowy. Ustalono górną granicę ceny części zregenerowanej na 70%, a jedynie w wyjątkowych wypadkach do maksimum 80% wartości części nowej.</u>
  752 + <u xml:id="u-3.19" who="#PoselStanislawLucek">Zgodnie z postanowieniem nr 57/85 Prezydium Rządu z ub. roku w sprawie zaspokojenia potrzeb rolnictwa i gospodarki żywnościowej w środki techniczne oraz rozwoju chemii rolnej do 1990 r., dostawy sprzętu rolniczego i części zamiennych zostaną podwojone i w latach 1990—1992 stan wyposażenia rolnictwa w techniczne środki produkcji powinien osiągnąć wartość 80 tys. zł na 1 ha w cenach z roku 1982.</u>
  753 + <u xml:id="u-3.20" who="#PoselStanislawLucek">Odpowiadając na zapytanie posła Zygmunta Łapińskiego w sprawie dostaw kabin do samochodów — „Żuk” odbiorcom z woj. białostockiego, łomżyńskiego i suwalskiego przez — „Polmozbyt” w Białymstoku uprzejmie informuję:</u>
  754 + <u xml:id="u-3.21" who="#PoselStanislawLucek">W 1985 r. dostawy samochodów — „Żuk” wyniosły 15 180 sztuk. W 1986 r. dostawy te wyniosą 15 430 sztuk. Realizacja dostaw kabin Żuk” za okres 2 lat przedstawia się następująco: w roku ubiegłym dostarczono 1 952 kabiny, w tym dla — „Polmozbytu” w Białymstoku 67 kabin, w roku bieżącym przewidujemy dostawę 2 tys. kabin, w tym dla — „Polmozbytu” w Białymstoku 75 kabin.</u>
  755 + <u xml:id="u-3.22" who="#PoselStanislawLucek">Jak z powyższego wynika potwierdzono dostawy 75 sztuk kabin w roku 1986, co stanowi 111% w stosunku do roku ubiegłego.</u>
  756 + <u xml:id="u-3.23" who="#PoselStanislawLucek">Ograniczenie produkcji kabin w Fabryce Samochodów Ciężarowych w Lublinie spowodowane jest przede wszystkim niedostatecznym zaopatrzeniem w materiały hutnicze, w tym w blachę głębokotłoczoną. Ograniczone możliwości przemysłu hutniczego w zakresie produkcji tych blach uniemożliwiają dalsze zwiększenie produkcji kabin na wymianę.</u>
  757 + <u xml:id="u-3.24" who="#PoselStanislawLucek">Na podstawie przyjętego systemu organizacyjnego w obrocie częściami zamiennymi i samochodami w przedsiębiorstwie — „Polmozbyt”, Przedsiębiorstwo Obrotu Samochodami i Częściami Zamiennymi — „Polmozbyt” w Lublinie spełnia funkcje przedsiębiorstwa specjalistycznego w zakresie samochodów dostawczych. Dlatego też — „Polmozbyt” w Lublinie zajmuje się rozdziałem kabin na podstawie wskaźnika procentowego, wynikającego z liczby pojazdów na danym terenie, obsługiwanych przez placówkę.</u>
  758 + <u xml:id="u-3.25" who="#PoselStanislawLucek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  759 + <u xml:id="u-3.26" who="#PoselStanislawLucek">Czy odpowiedź udzielona przez obywatela Ministra jest wyczerpująca dla obywateli posłów?</u>
  760 + <u xml:id="u-3.27" who="#PoselStanislawLucek">##### Poseł Zygmunt Łapiński:</u>
  761 + <u xml:id="u-3.28" who="#PoselStanislawLucek">Tak, wyczerpująca.</u>
  762 + <u xml:id="u-3.29" who="#PoselStanislawLucek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  763 + <u xml:id="u-3.30" who="#PoselStanislawLucek">Dziękuję obywatelowi Ministrowi.</u>
  764 + <u xml:id="u-3.31" who="#PoselStanislawLucek">Proszę o zabranie głosu posła Stanisława</u>
  765 + <u xml:id="u-3.32" who="#PoselStanislawLucek">Stasiaka.</u>
  766 + <u xml:id="u-3.33" who="#PoselStanislawLucek">##### Poseł Stanisław Stasiak:</u>
  767 + <u xml:id="u-3.34" who="#PoselStanislawLucek">Pytanie swoje kieruję do Ministra Budownictwa, Gospodarki Przestrzennej i Komunalnej.</u>
  768 + <u xml:id="u-3.35" who="#PoselStanislawLucek">Od 1980 r. wzrasta liczba wydawanych zezwoleń na budownictwo wiejskie co, przy braku materiałów wydłuża cykle budowy. W bieżącym roku zaopatrzenie wsi w materiały budowlane ulegnie dalszemu pogorszeniu, bowiem planowany poziom dostaw jest w większości asortymentów niższy od wykonania w ubiegłym roku. Dotyczy to takich podstawowych materiałów, jak papa, eternit, wyroby walcowane i rury, tarcica oraz urządzenia instalacyjno-sanitarne. Wprawdzie założone w CPR dostawy cementu na rok 1986 są znacznie wyższe w stosunku do dostaw w roku ubiegłym, to jednak dotychczasowe przydziały dla wsi na półrocze br. są o ponad 35% niższe od dostaw w półroczu roku 1985.</u>
  769 + <u xml:id="u-3.36" who="#PoselStanislawLucek">W związku z powyższym proszę obywatela Ministra o udzielenie odpowiedzi:</u>
  770 + <u xml:id="u-3.37" who="#PoselStanislawLucek">Po pierwsze — czy planowane dostawy cementu na rok 1986 na zaopatrzenie wsi, a także innych deficytowych materiałów będą w pełni wykonane?</u>
  771 + <u xml:id="u-3.38" who="#PoselStanislawLucek">Po drugie — czy zakłada się w następnych latach bieżącego 5-lecia znaczący wzrost dostaw materiałów budowlanych dla wsi?</u>
  772 + <u xml:id="u-3.39" who="#PoselStanislawLucek">Druga sprawa dotyczy wapna nawozowego. W Polsce mamy około 2/3 gleb zakwaszonych, wymagających nawożenia wapniowego. Polska dysponuje dużymi zasobami wapnia i kredy. Intensyfikacja pozyskania wapna nawozowego jest od wielu lat przedmiotem dyskusji, rozważań i programów. Programy rozwoju pozyskania wapna nawozowego wskazują na konieczność rozbudowy zakładów cementowo-wapiennych w Górażdżach i Rudnikach oraz utylizacji odpadów posodowych w Janikowie i instalacji do pozysku wapna z popiołów w Bełchatowie. Jedną z najważniejszych inwestycji powinna być budowa przemiałowni dolomitów w Siewierzu, co bardzo poważnie może zwiększyć produkcję wapna magnezowego.</u>
  773 + <u xml:id="u-3.40" who="#PoselStanislawLucek">Według wyliczeń specjalistów dla uzyskania w perspektywie plonu zbóż w granicach 40 q z ha, co jest realne w naszych warunkach, niezbędne jest m.in. zwiększenie o 50% nawożenia wapniowego i ponad dwukrotne zużycia wapna magnezowego.</u>
  774 + <u xml:id="u-3.41" who="#PoselStanislawLucek">Zwracam się z zapytaniem do obywatela Ministra — kiedy będą zrealizowane inwestycje, które wymieniłem i co ponadto przewiduje się w najbliższych latach w zakresie wydobycia wapna. Niezależnie od tego pragnę zwrócić uwagę na fakt, że spółdzielnie kółek rolniczych pozyskują i dostarczają około 50% wapna nawozowego. Są możliwości zwiększenia wydobycia wapna przez te jednostki. Podstawowym jednak warunkiem jest zwiększenie dla tych organizacji dostaw koparek, wysokotonażowych środków transportowych, transporterów i ładowaczy. W związku z tym zwracam się do zainteresowanych ministrów o udzielenie pomocy tym spółdzielniom. Pozwoli to, przy relatywnie niższych kosztach i w krótkim czasie, zwiększyć dostawy tak plonotwórczego nawozu, jakim jest wapno.</u>
  775 + <u xml:id="u-3.42" who="#PoselStanislawLucek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  776 + <u xml:id="u-3.43" who="#PoselStanislawLucek">Proszę o udzielenie odpowiedzi Ministra Budownictwa, Gospodarki Przestrzennej i Komunalnej Józefa Niewiadomskiego.</u>
  777 + <u xml:id="u-3.44" who="#PoselStanislawLucek">##### Minister Budownictwa, Gospodarki Przestrzennej i Komunalnej Józef Niewiadomski:</u>
  778 + <u xml:id="u-3.45" who="#PoselStanislawLucek">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! W okresie od 1982 do 1984 roku dostawy materiałów budowlanych, wprawdzie nieznacznie, ale cały czas wzrastały. Również i w roku 1985 tendencja ta została utrzymana z wyjątkiem dostaw cementu oraz materiałów ściennych. Jak obywatelom posłom wiadomo, w ciągu całego ubiegłego roku, a szczególnie w pierwszym kwartale, wystąpiły poważne napięcia w bilansie paliw, spowodowane ostrą zimą i większymi dostawami węgla na potrzeby komunalne. Fakt ten był bezpośrednią przyczyną niższego od założeń CPR wykonania produkcji cementu i materiałów ściennych, dla których węgiel jest paliwem technologicznym.</u>
  779 + <u xml:id="u-3.46" who="#PoselStanislawLucek">W tej sytuacji zapewniono wymagany poziom dostaw tych materiałów przede wszystkim na realizację zadań ujętych w Centralnym Planie Rocznym, a objętych gwarantowanym zaopatrzeniem. W konsekwencji dla odbiorców indywidualnych przeznaczono blisko 28% mniej cementu i około 2,5% mniej materiałów ściennych niż to zakładał CPR.</u>
  780 + <u xml:id="u-3.47" who="#PoselStanislawLucek">W celu złagodzenia tej trudnej sytuacji, wynikającej ze zmniejszonych dostaw cementu, podjęto działania, w wyniku których zwiększono o ponad 10% planowane dostawy wapna budowlanego. Ponadto spowodowano zwiększenie o 8% dostaw drobnowymiarowych materiałów ściennych. Niezależnie od powyższego, podejmowane wspólnie z zainteresowanymi resortami gospodarczymi oraz Ministerstwem Handlu Wewnętrznego i Usług działania stworzyły warunki do ponadplanowych dostaw na rynek poszukiwanych materiałów pokryciowych. I tak ustalone w CPR zadania w zakresie dostaw papy przekroczono o ponad 11%, a płyt azbestowo-cementowych aż o ok. 57%.</u>
  781 + <u xml:id="u-3.48" who="#PoselStanislawLucek">W Centralnym Planie Rocznym na 1986 rok, w porównaniu do planu roku ubiegłego, przewiduje się dalszy wzrost dostaw materiałów budowlanych dla odbiorców indywidualnych. W styczniu i w lutym bieżącego roku dostawy przebiegają zgodnie z założeniami. W tym czasie, w porównaniu do analogicznego roku ubiegłego, rynek otrzymał więcej wapna budowlanego — o 12 tys. ton, materiałów ściennych — o 80 mln sztuk oraz papy — o ponad 3 mln m^2^. Przewiduje się, że do końca bieżącego roku dostawy rynkowe zrealizowane zostaną zgodnie z założeniami CPR.</u>
  782 + <u xml:id="u-3.49" who="#PoselStanislawLucek">Odmiennie przedstawia się sytuacja w zakresie dostaw cementu, którego poziom produkcji determinowany jest wielkością dostaw węgla. Zgodnie z ustaleniami CPR przemysł cementowy na założoną wielkość produkcji powinien otrzymać 3,9 mln ton węgla. Przewiduje się, że dostawy węgla w I kwartale nie przekroczą 700 tys. ton, tj. 18% planu dostaw rocznych. Minister Handlu Wewnętrznego i Usług odpowiadał na pytanie posła w sprawie węgla. Również, jak w roku ubiegłym, dostawy węgla na potrzeby komunalne i odbiorców indywidualnych były wyższe niż to planowano i w związku z tym przemysł cementowy nie mógł otrzymać takiej ilości węgla, jak to było założone w Centralnym Planie Rocznym. Szacuje się, że wywoła to zmniejszenie produkcji w I kwartale, niestety, o około 1,5 mln ton cementu. W kolejnych okresach roku nie będzie możliwości nadrobienia całej utraconej produkcji.</u>
  783 + <u xml:id="u-3.50" who="#PoselStanislawLucek">Centralny Plan Roczny na 1986 rok zakłada dostawy cementu na rynek w wysokości 6,9 mln ton cementu. W okresie dwóch pierwszych miesięcy odbiorcy indywidualni otrzymali 650 tys. ton cementu, tj. na poziomie zbliżonym do dostaw w roku ubiegłym. Według wstępnej prognozy tegoroczne dostawy cementu na rynek mogą być niższe od założeń Centralnego Planu Rocznego. Jednak o ostatecznym poziomie produkcji i dostaw zdecydują możliwości gospodarki narodowej w zaopatrzeniu przemysłu cementowego w paliwa.</u>
  784 + <u xml:id="u-3.51" who="#PoselStanislawLucek">W latach 1986—1990 przewidywany jest znaczny rozwój produkcji materiałów budowlanych. Szczegółowe kierunki tego rozwoju określone zostały w odpowiednim resortowym programie. Realizacja założeń programu wymaga modernizacji i rozbudowy zdolności produkcyjnej przemysłu materiałów budowlanych. W najbliższych tygodniach Rząd rozpatrzy przygotowany przez resort — „Program rozwoju budownictwa do 1990 roku”, którego integralną częścią jest rozbudowa przemysłu materiałów budowlanych.</u>
  785 + <u xml:id="u-3.52" who="#PoselStanislawLucek">Ustosunkowując się do poruszonego także przez posła Stanisława Stasiaka problemu wapna nawozowego, pragnę poinformować, że w wyniku ustaleń wspólnego Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i Naczelnego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego przyjęty został rządowy harmonogram w sprawie rozwoju rolnictwa. W oparciu o ten harmonogram opracowaliśmy — „Prognozę produkcji i pozyskania nawozów wapniowych i wapniowo-magnezowych na lata 1986—1990”. Postanowieniem Prezydium Rządu z czerwca 1985 r. przyjęto tę prognozę jako studium przedplanistyczne. Zrealizowanie zadań ujętych w prognozie umożliwi pełne zaspokojenie potrzeb rolnictwa w zakresie wapna magnezowego.</u>
  786 + <u xml:id="u-3.53" who="#PoselStanislawLucek">Pragnę podkreślić, że już w br. przewidywane dostawy wapna nawozowego w ilości 2,2 mln ton są zgodne z zapotrzebowaniem rolnictwa. Główny problem dotyczy wyłącznie nawozów wapniowo-magnezowych. Dlatego w prognozie ujęto przede wszystkim takie zadania inwestycyjne, których realizacja pozwoli na zwiększenie produkcji tych nawozów w 1990 roku i zaspokojenie potrzeb. Na ten cel będą oczywiście potrzebne niezbędne nakłady inwestycyjne. Natomiast bardzo ważna inwestycja w Siewierzu, związana z rozwojem produkcji nawozów magnezowych ma zapewnione środki finansowe i znajduje się w końcowej fazie realizacji. W prognozie uwzględniono również konieczność zwiększenia dostaw specjalistycznego sprzętu dla pozyskania nawozów ze źródeł lokalnych — również dla spółdzielni kółek rolniczych.</u>
  787 + <u xml:id="u-3.54" who="#PoselStanislawLucek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  788 + <u xml:id="u-3.55" who="#PoselStanislawLucek">Czy Obywatel Poseł chce zgłosić dodatkowe pytanie?</u>
  789 + <u xml:id="u-3.56" who="#PoselStanislawLucek">##### Poseł Stanisław Stasiak:</u>
  790 + <u xml:id="u-3.57" who="#PoselStanislawLucek">Z odpowiedzi Pana Ministra wynika, że nie powinno być perturbacji z materiałem pokryciowym. Jednak w terenie stoi wiele nowych obiektów gospodarczych, które niszczeją, nie są wykorzystane, czyli w zasadzie nie ma odpowiedniej ilości materiałów pokryciowych.</u>
  791 + <u xml:id="u-3.58" who="#PoselStanislawLucek">##### Minister Budownictwa, Gospodarki Przestrzennej i Komunalnej Józef Niewiadomski:</u>
  792 + <u xml:id="u-3.59" who="#PoselStanislawLucek">Obywatelu Pośle, nie powiedziałem, że jest wystarczająca ilość materiałów pokryciowych. Podałem tylko dane, które świadczą o tym, że produkcja roku bieżącego, jeżeli chodzi o pokrycia, jest wyższa niż to miało miejsce w roku ubiegłym. Natomiast do zaspokojenia pełnych potrzeb w zakresie materiałów pokryciowych droga jest jeszcze odległa.</u>
  793 + <u xml:id="u-3.60" who="#PoselStanislawLucek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  794 + <u xml:id="u-3.61" who="#PoselStanislawLucek">Dziękuję obywatelowi Ministrowi.</u>
  795 + <u xml:id="u-3.62" who="#PoselStanislawLucek">Chcę przypomnieć, że dodatkowo można zgłosić pytanie, a nie polemizować.</u>
  796 + <u xml:id="u-3.63" who="#PoselStanislawLucek">Proszę o zabranie głosu posła Bożenę Snazę.</u>
  797 + <u xml:id="u-3.64" who="#PoselStanislawLucek">##### Poseł Bożena Snaza:</u>
  798 + <u xml:id="u-3.65" who="#PoselStanislawLucek">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Zwracam się z pytaniem do Ministra Przemysłu Chemicznego i Lekkiego prof. Edwarda Grzywy.</u>
  799 + <u xml:id="u-3.66" who="#PoselStanislawLucek">W wielu gminnych spółdzielniach występuje brak nawozów mineralnych, a szczególnie azotowych. Jest to zjawisko, które powtarza się już trzeci rok. W 1984 roku CPR przewidywał dostawy nawozów azotowych w wysokości 1 mln 365 tys. ton. Wykonanie wyniosło 1 mln 260 tys. ton, a więc 105 tys. ton poniżej planu. W 1985 r. plan przewidywał dostawy 1 mln 435 tys. ton, a wykonanie wyniosło 1 mln 197 tys. ton — zabrakło 238 tys. ton. W roku bieżącym CPR przewiduje dostawy w I półroczu w granicach 720 tys. ton, resort deklaruje 663 tys. ton. Różnica wynosi więc 57 tys. ton.</u>
  800 + <u xml:id="u-3.67" who="#PoselStanislawLucek">Niepełne zrealizowanie dostaw nawozów w 1985 r., przy niekorzystnych warunkach atmosferycznych spowodowało obniżenie zbiorów zbóż o ok. 1 mln ton. Zrozumiałe, że niedobór ten wpłynął na pogorszenie bilansu zbożowo-paszowego. Zrekompensowanie importem zmniejszonych zbiorów zbóż kosztowałoby ponad 100 mld dolarów.</u>
  801 + <u xml:id="u-3.68" who="#PoselStanislawLucek">Przedstawiając powyższe, zapytuję obywatela Ministra, jakie kierowany przez niego resort zamierza podjąć dodatkowe przedsięwzięcia, aby w tym roku zrealizować planowe dostawy nawozów mineralnych.</u>
  802 + <u xml:id="u-3.69" who="#PoselStanislawLucek">Kolejne pytanie dotyczy środków ochrony roślin. Jedną z przyczyn relatywnie niskich zbiorów roślin uprawnych jest niedobór chemicznych środków ochrony roślin. W Polsce zużywamy na hektar znacznie mniej aktywnej substancji tych środków niż w krajach o wysokim poziomie kultury rolnej. Z roku na rok powtarza się zjawisko nieterminowej dostawy tych środków, a także niepełne realizowanie założeń przyjętych w planie 3-letnim. Również w roku bieżącym, w chwili kiedy środki powinny być już w magazynach, trwają zabiegi o pokrycie dewizowe planowanego importu. Z zapewnionych środków dewizowych w wysokości 70 mln dolarów Bank Handlowy do końca lutego uruchomił zaledwie część tej sumy. Występuje zagrożenie, że zakupione środki ochrony roślin mogą dotrzeć do rolników po sezonie. Szczególnie chodzi o tak wysoko plonotwórcze środki, jak: zaprawy nasienne do zbóż, herbicydy do zwalczania chwastów jednoliściennych w zbożach, herbicydy do upraw rzepaku, roślin motylkowych i ziemniaków oraz podstawowe środki do zwalczania chorób i szkodników w sadach i uprawach warzywnych.</u>
  803 + <u xml:id="u-3.70" who="#PoselStanislawLucek">Jakie przedsięwzięcia podejmuje resort, aby przyspieszyć zakup koncentratów i gotowych preparatów do ochrony roślin oraz zapewnić krajową produkcję i terminowe dostawy niezbędne na sezon wiosenny?</u>
  804 + <u xml:id="u-3.71" who="#PoselStanislawLucek">Czy i jaki wzrost dostaw środków ochrony roślin zakłada się w planie NPSG na lata 1986—1990 i czy ten wzrost odpowiada założeniom przewidzianym w programie rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej?</u>
  805 + <u xml:id="u-3.72" who="#PoselStanislawLucek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  806 + <u xml:id="u-3.73" who="#PoselStanislawLucek">Proszę o udzielenie odpowiedzi Ministra Przemysłu Chemicznego i Lekkiego Edwarda Grzywę.</u>
  807 + <u xml:id="u-3.74" who="#PoselStanislawLucek">##### Minister Przemysłu Chemicznego i Lekkiego Edward Grzywa:</u>
  808 + <u xml:id="u-3.75" who="#PoselStanislawLucek">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Poziom produkcji nawozów azotowych wyniósł w 1983 r. 1 340 tys. ton, w 1984 r. o 30 tys. ton więcej. Będę mówił o czystym składniku, czystym azocie. I wówczas to — w 1983 i 1984 roku — przemysł miał trudności ze sprzedażą swoich produktów, niektórych asortymentów nawozów azotowych. W 1985 r. rzeczywiście wyprodukowano mniej o 120 tys. ton nawozów aniżeli w 1984 r. z powodu braku gazu ziemnego w I kwartale 1985 r. Jak wiadomo z gazu produkujemy amoniak, który jest podstawowym produktem do wytwarzania nawozów. Z powodu braku gazu wyłączano wielokrotnie awaryjnie instalacje technologiczne w okresie zimowym i wówczas awaryjność tych instalacji bardzo poważnie wzrosła, w rezultacie trzeba było instalacje remontować i usuwać awarie jeszcze w II kwartale.</u>
  809 + <u xml:id="u-3.76" who="#PoselStanislawLucek">Od II półrocza ubiegłego roku produkcja przebiega zupełnie prawidłowo aż do chwili obecnej. Trudności w produkcji nawozów azotowych w 1985 r., a w związku z tym i spadek dostaw, spowodowało obniżenie ich zapasów w gminnych spółdzielniach, utrzymujące się do chwili obecnej. Tym niemniej począwszy od 1 lipca ubiegłego roku, do końca lutego bieżącego roku sprzedano rolnikom o 10% więcej nawozów aniżeli w tym samym okresie ubiegłego roku gospodarczego. W I kwartale tego roku produkcja będzie wyższa o ok. 30% od produkcji w I kw. 1985 r., a w skali całego roku o co najmniej 250 tys. ton i przekroczy wielkość produkcji z 1984 r., kiedy, jak wspomniałem, nie notowano na rynku braku nawozów azotowych.</u>
  810 + <u xml:id="u-3.77" who="#PoselStanislawLucek">Poprawa poziomu produkcji w 1986 r. wiąże się z tym, że w styczniu włączono do eksploatacji gazociąg Kobryń—Brześć, który rozwiązał problem zaopatrzenia przemysłu w gaz w okresie zimowym. I to jest pierwsze przedsięwzięcie, o które pytała obywatelka poseł.</u>
  811 + <u xml:id="u-3.78" who="#PoselStanislawLucek">Potencjał produkcyjny nawozów azotowych zwiększają obecnie także nowe fabryki w Policach — dwie linie amoniaku już uruchomiono, a obecnie trwa rozruch wytwórni mocznika. Wytwórnia mocznika ma zdolność 400 tys. ton mocznika, czyli około 190 tys. ton czystego składnika. Osiągnięcie poziomu produkcji przewidziane w CPR na 1986 r. zależy głównie od przebiegu tego rozruchu, prowadzonego zresztą samodzielnie, bez udziału dostawców zagranicznych, pomimo że instalacja była kupiona za granicą. I to jest drugie działanie Rządu.</u>
  812 + <u xml:id="u-3.79" who="#PoselStanislawLucek">Trzecie działanie to realizacja programu, w którym założono odtworzenie do 1990 roku 545 tys. ton nawozów azotowych w czystym składniku i 125 tys. ton nawozów fosforowych. Oczywiście realizacja inwestycji napotyka szereg trudności przede wszystkim ze względu na niedobór środków finansowych. Jak obywatele posłowie wiecie, produkcja nawozów jest poważnie dotowana, rentowność przedsiębiorstw produkujących nawozy — niska. Ale oczekujemy w wyniku realizacji tego programu, w 1987 roku dalszego zwiększenia dostaw nawozów azotowych, przekraczających 1,5 mln ton.</u>
  813 + <u xml:id="u-3.80" who="#PoselStanislawLucek">Wracając do bardzo ważnego dla rolnictwa I półrocza bieżącego roku, pragnę poinformować, że produkcja krajowa będzie wyższa o 177 tys. ton nawozów azotowych aniżeli w I półroczu ubiegłego roku i powinna osiągnąć poziom 710—720 tys. ton. To jest odpowiedź na konkretne pytanie obywatelki posła.</u>
  814 + <u xml:id="u-3.81" who="#PoselStanislawLucek">Drugie pytanie dotyczy zaopatrzenia rolnictwa w środki ochrony roślin. Jest ono realizowane z dwóch źródeł. Pierwsze źródło to produkcja własna, która stanowi 80% całości dostaw — drugie źródło to import gotowych preparatów sprowadzanych przez organizacje rolnicze.</u>
  815 + <u xml:id="u-3.82" who="#PoselStanislawLucek">W latach 1984—1985 miało miejsce pełne pokrycie potrzeb rolnictwa na środki ochrony roślin. Warte uwagi jest porównanie ilości sprzedanych w 1985 r. środków ochrany roślin — około 30 tys. ton — z ich zapasem na początku roku bieżącego. 1 stycznia mieliśmy w różnych magazynach 29 tys. ton zapasów, przy sprzedaży, powtarzam jeszcze raz, w ubiegłym roku 30 tys. ton. Zapas więc był zaledwie o 2,5% niższy aniżeli całoroczna wielkość sprzedaży.</u>
  816 + <u xml:id="u-3.83" who="#PoselStanislawLucek">Trzeba tu uwzględnić fakt, że zapasy nie są równomiernie rozłożone w poszczególnych województwach i organizacjach usługowych i handlowych. Najwyższe są zapasy preparatów owadobójczych, bo aż czterokrotnie wyższe aniżeli zużycie w ubiegłym roku, co prawda w ubiegłym roku zużycie było stosunkowo niższe. W pozostałych grupach asortymentowych zapasy stanowią od 20—50% sprzedaży całorocznych w 1985 r.</u>
  817 + <u xml:id="u-3.84" who="#PoselStanislawLucek">Wyjątkowo trudna sytuacja dewizowa kraju, o czym wspomniała obywatelka poseł, w końcu ubiegłego roku, jak i w I kwartale tego roku, spowodowała okresowe zahamowanie importu surowców używanych do produkcji środków ochrony roślin. W wyniku tego powstały pewne opóźnienia w realizacji krajowej produkcji w grudniu, styczniu i lutym, a także zahamowanie importu gotowych preparatów. W lutym podjęte przez Rząd decyzje o przeznaczeniu dodatkowych dewiz na ten cel spowodowały realizację przez Bank Handlowy — do 15 marca — 64% wszystkich niezbędnych płatności na I półrocze, łącznie z dofinansowaniem. Obecnie przemysł ma pełne zaopatrzenie surowcowe. Dla nadrobienia powstałych niezależnie od niego strat produkcyjnych, podjęto wewnętrzne, mobilizujące działania w celu dostarczenia rolnictwu niezbędnych preparatów na akcję wiosenną. Zdajemy sobie sprawę, że dostawy wszystkich preparatów powinny być zrealizowane w zasadzie w maju, ewentualnie — tylko część z nich — w czerwcu.</u>
  818 + <u xml:id="u-3.85" who="#PoselStanislawLucek">W 1986 r., nie licząc zapasów, planujemy dostawy 12,5 tys. ton substancji aktywnej, z czego 10 100 ton będzie z dostaw krajowych, a więc o 11% więcej aniżeli w 1985 r. Biorąc pod uwagę wysokie zapasy środków ochrony roślin na koniec 1985 r., podjęte mobilizujące działania w zakresie produkcji i importu oraz zaplanowane wydatki dewizowe, jeszcze w marcu i kwietniu, po 11 mln dolarów, jak też tradycyjnie dobrą współpracę pomiędzy organizacjami handlowymi i rolniczymi w rozprowadzeniu środków (a część środków możemy dostarczyć dopiero wtedy, kiedy temperatura się podniesie) — jestem przekonany, że do akcji wiosennej podstawowych środków ochrony roślin nie powinno braknąć.</u>
  819 + <u xml:id="u-3.86" who="#PoselStanislawLucek">Drugą część tego pytania dotyczyła lat 1986—1990. Na lata te opracowano program, który jest częścią kompleksowego programu restrukturalizacji. Ma on doprowadzić do wzrostu zaopatrzenia rolnictwa w środki ochrony roślin z 1,2 kg obecnie do 2 kg na hektar gruntów ornych. Całkowity koszt realizacji programu wynosi 30 mld zł — na budowę nowych obiektów, w tym wydatki w latach 1986—1990 18 mld zł. W wyniku realizacji tego programu powinien nastąpić wzrost zdolności produkcyjnych o 5 700 ton koncentratów technicznych, w tym także nowych produktów, jak pyrazon, bromfenwinfos, antywylegacz i wiele innych. Powinno też nastąpić rozszerzenie produkcji różnych form użytkowych preparatów i zwiększenie możliwości eksportu dla prowadzenia wymiany asortymentowej.</u>
  820 + <u xml:id="u-3.87" who="#PoselStanislawLucek">Te zamierzenia pięciolatki w większości znajdują się w fazie przygotowań dokumentacyjnych. Negocjowane są także z innymi krajami socjalistycznymi możliwości wzajemnej kooperacji, na przykład produkcji pyrazonu albo czeskiego burexu chcemy rozdzielić na dwa kraje. Nie w pełni jeszcze rozwiązano sytuację finansową, jeżeli chodzi o inwestycje, z powodu braku środków u przyszłych producentów, bo jak wiadomo ta produkcja jest stosunkowo mało rentowna. Problemy te będą rozstrzygnięte w niedługim czasie i nie hamują one przygotowań technicznych prowadzonych obecnie w przemyśle. Sądzę więc, że także i w latach następnych środków ochrony roślin nie powinno zabraknąć.</u>
  821 + <u xml:id="u-3.88" who="#PoselStanislawLucek">Dodam jeszcze, że zainstalowano urządzenia do pakowania. Opakowania są mniejsze aniżeli dotychczas, zgodnie z wymaganiami rolnictwa. Dla sadowników zainstalowaliśmy urządzenia do pakowania (niewielkich porcji — po 30, 50-gram. Na rok bieżący planujemy takich porcji 1 mln 900 tys. Zdolności mamy znacznie większe, gdyby było zapotrzebowanie, jesteśmy gotowi je zaspokoić.</u>
  822 + <u xml:id="u-3.89" who="#PoselStanislawLucek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  823 + <u xml:id="u-3.90" who="#PoselStanislawLucek">Czy udzielona przez Obywatela Ministra odpowiedź jest wyczerpująca?</u>
  824 + <u xml:id="u-3.91" who="#komentarz">(Poseł Bożena Snaza:</u>
  825 + <u xml:id="u-3.92" who="#PoselStanislawLucek">Dziękuję.)</u>
  826 + <u xml:id="u-3.93" who="#PoselStanislawLucek">Dziękuję Obywatelowi Ministrowi.</u>
  827 + <u xml:id="u-3.94" who="#PoselStanislawLucek">Głos ma poseł Bolesław Manowiec.</u>
  828 + <u xml:id="u-3.95" who="#PoselStanislawLucek">##### Poseł Bolesław Manowiec:</u>
  829 + <u xml:id="u-3.96" who="#PoselStanislawLucek">Zapytanie kieruję do Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej.</u>
  830 + <u xml:id="u-3.97" who="#PoselStanislawLucek">Panie Ministrze! Sytuacja w zakresie zaopatrzenia ludności w żywność każe szukać wszelkich źródeł poprawy zaopatrzenia rynku. Niemałą rolę w tym zakresie odgrywają dostawy ryb słodkowodnych, ciągle niewystarczające w stosunku do potrzeb. Niewykorzystane są przy tym i nie w pełni zagospodarowane stawy rybne, brak także odpowiednich bodźców do szerokiego rozwoju hodowli ryb. W związku z tym pragnę zapytać obywatela Ministra:</u>
  831 + <u xml:id="u-3.98" who="#PoselStanislawLucek">— jakie podejmowane są poczynania, aby w pełni wykorzystać potencjał produkcyjny w zakresie hodowli ryb słodkowodnych, — jakie uruchomione zostaną bodźce do zwiększenia hodowli i dostaw ryb na rynek?</u>
  832 + <u xml:id="u-3.99" who="#PoselStanislawLucek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  833 + <u xml:id="u-3.100" who="#PoselStanislawLucek">Głos ma poseł Józef Kiełb.</u>
  834 + <u xml:id="u-3.101" who="#PoselStanislawLucek">##### Poseł Józef Kiełb:</u>
  835 + <u xml:id="u-3.102" who="#PoselStanislawLucek">Jakość mieszanek i koncentratów paszowych od dość dawna jest przedmiotem społecznej krytyki. Zła jakość pasz stanowi przyczynę licznych sporów między odbiorcami a ich producentami, a także wielu strat hodowców. Najczęściej kierowano krytykę i pretensje pod adresem Zrzeszenia Przedsiębiorstw Przemysłu Paszowego i Utylizacyjnego „Bacutil”. Niestety, krytykę zbywano zazwyczaj argumentami o braku komponentów, dewiz i innymi obiektywnymi trudnościami. W wielu zaś przypadkach zupełnie przemilczano.</u>
  836 + <u xml:id="u-3.103" who="#PoselStanislawLucek">Najnowsze wyniki bardzo szerokiej kontroli przeprowadzonej przez Naczelną Izbę Kontroli w przedsiębiorstwach i wytwórniach — „Bacutilu” w całości potwierdzają zasadność krytyki i pretensji hodowców i rolników. Wyniki te dowodzą, że przyczynami złej jakości bacutilowskich mieszanek nie są obiektywne trudności, nie tyle brak dewiz i komponentów polfamiksów, koncentratów białkowych i dodatków mineralnych — co bałagan, marnotrawstwo i nieodpowiedzialność pracowników — „Bacutilu”, a także przekonanie o bezkarności firmy, która dostarcza 44% wytwarzanych w kraju mieszanek i komponentów paszowych i jest monopolistą w zaopatrywaniu ferm drobiarskich.</u>
  837 + <u xml:id="u-3.104" who="#PoselStanislawLucek">W związku z tym kieruję do Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej następujące pytania:</u>
  838 + <u xml:id="u-3.105" who="#PoselStanislawLucek">Po pierwsze — czy pracownicy Ministerstwa nadzorujący działalność „Bacutilu” byli i są bezsilni wobec tej firmy, a także wobec PZZ, monopolisty w dostarczaniu zbóż.</u>
  839 + <u xml:id="u-3.106" who="#PoselStanislawLucek">Po drugie — jaki jest los sformułowanych przez Naczelną Izbę Kontroli wniosków pokontrolnych, w tym szczególnie wniosków skierowanych pod adresem Ministerstwa Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej.</u>
  840 + <u xml:id="u-3.107" who="#PoselStanislawLucek">Po trzecie — jakie kroki i środki doraźne i systemowe zamierza się podjąć, by wyeliminować marnotrawstwo i przywrócić mieszankom ich dawną dobrą renomę.</u>
  841 + <u xml:id="u-3.108" who="#PoselStanislawLucek">A ponadto jeszcze jedno zasadnicze pytanie: czy Ministerstwo będzie w stanie — oraz w jaki sposób zamierza to osiągnąć — pokryć w bieżącym roku zapotrzebowanie na mieszanki i koncentraty paszowe, którego rozmiary określał będzie zwiększający się skup żywca. Jak wynika z umów kontraktacyjnych i prognoz, rolników z asygnatami na należne im pasze przybywa i będzie przybywać. Czy nie powtórzą się więc praktyki zmniejszania norm i skracania terminu ważności asygnat?</u>
  842 + <u xml:id="u-3.109" who="#PoselStanislawLucek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  843 + <u xml:id="u-3.110" who="#PoselStanislawLucek">Proszę o udzielenie odpowiedzi Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej Stanisława Ziębę.</u>
  844 + <u xml:id="u-3.111" who="#PoselStanislawLucek">##### Minister Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej Stanisław Zięba:</u>
  845 + <u xml:id="u-3.112" who="#PoselStanislawLucek">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Pragnę odpowiedzieć na zapytanie posła Bolesława Manowca, dotyczące produkcji ryb słodkowodnych.</u>
  846 + <u xml:id="u-3.113" who="#PoselStanislawLucek">W wyniku — co chcę podkreślić — wielostronnych działań organów rządowych, administracji rolnej, a w związku z tym produkcyjnego nastawienia gospodarstw rybackich i to we wszystkich sektorach, w trzech ostatnich latach zasadniczo zwiększyła się w kraju produkcja i podaż ryb słodkowodnych.</u>
  847 + <u xml:id="u-3.114" who="#PoselStanislawLucek">W okresie szczytowego popytu grudniowego, nastąpiło w ubiegłym roku pełne zaopatrzenie rynku, miało to także miejsce w roku 1984, jeśli chodzi o karpia, a także pstrąga, czyli podstawowe gatunki ryb naszych stawów. Zlikwidowaliśmy krytykowany tak powszechnie w prasie, i słusznie, kiedyś stosowany powszechnie import karpia na święta i zastąpiliśmy go własną produkcją. Po okresie świątecznym już w roku bieżącym w magazynach gospodarstw rybackich i chłodniach Centrali Rybnej pozostaje nie sprzedanych jeszcze kilka tysięcy ton karpia i pstrąga. Aktualnie produkcja pstrąga pozwala na pokrycie zamówień handlu. Dostawy innych gatunków ryb słodkowodnych pochodzą głównie z połowów jeziorowych, zwiększenie ich pozyskania jest uwarunkowane czynnikami biologiczno-środowiskowymi. Dostawy tych ryb kształtują się na prawie stałym poziomie — 10 tys. ton rocznie. Wobec niedoboru specjalistycznego transportu, a także chłodni, są one przede wszystkim zbywane na lokalnych rynkach w rejonach jezior. Wydajność naturalna z 1 ha powierzchni wody naszych jezior jest przy tym jedna z wyższych w Europie, co powszechnie jest sprawą nieznaną — wynosi bowiem od 35 do 45 kg rocznie z ha, w zależności od żyzności naturalnej poszczególnych jezior.</u>
  848 + <u xml:id="u-3.115" who="#PoselStanislawLucek">Intensywna produkcja ryb słodkowodnych jest natomiast prowadzona w stawach. Powierzchnia użytkowa stawów wynosi ponad 47 tys. ha, a średnia roczna wydajność produkcji z 1 ha wyniosła około 340 kg w 1970 r. do 450 kg w 1980 r. i 765 kg w 1985 r. Oznacza to wzrost wydajności jednostkowej w ostatnich latach o ponad 70%. Globalna produkcja ryb stawowych w tym samym okresie uległa podwojeniu. Pozwoliło to, przy dużym przyroście naturalnym naszego społeczeństwa, na zwiększenie spożycia ryb słodkowodnych z 80 dkg do 1,40 dkg na jednego mieszkańca rocznie, co oczywiście nie jest normą satysfakcjonującą. Wobec dużego stopnia zanieczyszczenia wód, zwłaszcza w rzekach, a także w jeziorach wielu rejonów kraju, wzrost produkcji ryb słodkowodnych możliwy jest głównie przez dalszą intensyfikację eksploatacji istniejących i budowę nowych stawów rybnych. Jest to zresztą ogólnoświatowa tendencja.</u>
  849 + <u xml:id="u-3.116" who="#PoselStanislawLucek">Obecne dobre wyniki, chociaż zróżnicowane w poszczególnych obiektach i jeszcze nie wszędzie w pełni zadowalające, i dalsze pozytywne procesy w produkcji ryb słodkowodnych, zwłaszcza w stawach, następują dzięki:</u>
  850 + <u xml:id="u-3.117" who="#PoselStanislawLucek">Po pierwsze — zapewnieniu pomocy finansowej dla gospodarstw uspołecznionych i indywidualnych na budowę nowych i rekultywację zaniedbanych obiektów stawowych z funduszów rekultywacyjnych i melioracji.</u>
  851 + <u xml:id="u-3.118" who="#PoselStanislawLucek">Po drugie — zapewnieniu kredytów na dogodnych, warunkach dla inwestycji rybackich w gospodarstwach indywidualnych — przypomnę 20-letni kredyt z 5-letnią karencją i przy bardzo niskiej stopie procentowej.</u>
  852 + <u xml:id="u-3.119" who="#PoselStanislawLucek">Po trzecie — przeznaczeniu środków z funduszu postępu biologicznego na wspieranie hodowli ryb, w tym również introdukowanych w naszym kraju ryb roślinożernych — amur, tołpyga.</u>
  853 + <u xml:id="u-3.120" who="#PoselStanislawLucek">Po czwarte — wprowadzeniu dogodnych, pobudzających produkcję — chcę podkreślić — warunków opodatkowania gospodarstw rybnych, i to zarówno indywidualnych, jak i uspołecznionych. Za stawy nie użytkowane stawka podatku jest wyższa, za stawy racjonalnie zagospodarowane — stawka podatku jest odpowiednio niższa.</u>
  854 + <u xml:id="u-3.121" who="#PoselStanislawLucek">Po piąte — wprowadzeniu systemu cen jako funkcji podaży i popytu.</u>
  855 + <u xml:id="u-3.122" who="#PoselStanislawLucek">Po szóste — prawnemu unormowaniu tej sfery produkcji w ustawie uchwalonej przez Wysoką Izbę w ubiegłym roku, a także w rozporządzeniach wykonawczych Rady Ministrów i Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej.</u>
  856 + <u xml:id="u-3.123" who="#PoselStanislawLucek">Są też, co chcę na zakończenie podkreślić, jednak i trudności. Spośród wielu występujących w rybactwie śródlądowym wymienię tylko jedną, najważniejszą, to jest niedostatek ciężkich środków technicznych, a więc sprzętu mechanicznego do prac rekultywacyjnych ziemnych — koparek szerokogąsienicowych i spychaczy. Lepsze wyposażenie w ten sprzęt jest przedmiotem troski Rządu — jest ono konieczne do budowy nowych i konserwacji istniejących stawów na terenie całego kraju, a także do wyposażenia przedsiębiorstw świadczących usługi rekultywacyjne i melioracyjne. Rozwiązanie tych trudności jeszcze ściślej wesprze, mający obecnie miejsce, proces rozwoju produkcji ryb słodkowodnych i ich spożycia.</u>
  857 + <u xml:id="u-3.124" who="#PoselStanislawLucek">Odpowiadam na zapytanie posła Józefa Kiełba w sprawie jakości pasz. W pytaniu zawarte są trzy kwestie — odpowiadam kolejno.</u>
  858 + <u xml:id="u-3.125" who="#PoselStanislawLucek">Pierwsza dotyczy stopnia skuteczności egzekwowania przez pracowników Ministerstwa Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej jakości produkowanych pasz w przemyśle paszowym, a zwłaszcza w — „Bacutilu”. W odniesieniu do tego przemysłu trzeba podkreślić, że resort jest organem założycielskim. Dotyczy to także zakładów przemysłu zbożowo-młynarskiego Państwowych Zakładów Zbożowych. Trzeba podkreślić, że Ministerstwo dysponuje własnym organem kontroli — departamentem oraz Państwową Inspekcją Skupu i Przetwórstwa Artykułów Rolnych, która systematycznie prowadzi kontrolę jakości pasz. Funkcjonuje też system egzekwowania, może nie w pełni satysfakcjonujący, odpowiedzialności pracowników za ich poziom pracy.</u>
  859 + <u xml:id="u-3.126" who="#PoselStanislawLucek">Wyniki kontroli Państwowej Inspekcji Skupu i Przetwórstwa Artykułów Rolnych są przedmiotem szczególnej uwagi naszego Ministerstwa. W ubiegłym roku skierowaliśmy do wszystkich przedsiębiorstw nasilone kontrole, a w ich wyniku sformułowane zostały odpowiednie wnioski o wyciągnięcie surowych konsekwencji służbowych w stosunku do winnych złej jakości pasz i nieprzestrzegania receptur. Wdrożono konkretne działania dyscyplinarne. W wyniku tych działań zwolniono dwóch dyrektorów wytwórni pasz, w stosunku do wielu pracowników nadzoru zastosowano również zwolnienia bądź wysokie kary dyscyplinarne. W stosunku do wielu innych osób spoza nadzoru — również kary regulaminowe i potrącenia premii.</u>
  860 + <u xml:id="u-3.127" who="#PoselStanislawLucek">Nie wszystkie, trzeba podkreślić, zakłady przemysłu paszowego pracują źle. Gdybyśmy tak sądzili, byłaby to wielka krzywda dla ofiarnych załóg wielu zakładów przemysłu paszowego. Stąd też upowszechniamy przykłady wzorowej pracy w tym przemyśle i nagradzamy ludzi ofiarnych i zaangażowanych — tam tacy są także.</u>
  861 + <u xml:id="u-3.128" who="#PoselStanislawLucek">Druga część pytania — jaki los spotkał wnioski pokontrolne Najwyższej Izby Kontroli, zwłaszcza wnioski skierowane pod adresem Ministerstwa Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Przypomnę, że wnioski te dotyczyły przede wszystkim dwóch kwestii.</u>
  862 + <u xml:id="u-3.129" who="#PoselStanislawLucek">Po pierwsze — zapewnienia zgodnego z centralnymi planami rocznymi zaopatrzenia surowcowego, w tym i z importu.</u>
  863 + <u xml:id="u-3.130" who="#PoselStanislawLucek">Po drugie — wzmożenia kontroli przez Państwową Inspekcję Skupu i Przetwórstwa Artykułów Rolnych.</u>
  864 + <u xml:id="u-3.131" who="#PoselStanislawLucek">W obydwu tych kwestiach podjęliśmy, w wyniku zaleceń Najwyższej Izby Kontroli, pryncypialne, konsekwentne działania. Tu chcę przypomnieć, że jednak 60% surowców dla przemysłu paszowego pochodzi z importu. W ostatnich latach, pomimo usilnych starań i niewątpliwego postępu, wobec znanych trudności naszego kraju w handlu zagranicznym i ograniczonych dostępów do kredytów, dostawy surowców nie przebiegają zgodnie z planem — są one niepełne, i nie zawsze rytmiczne. Jest to przedmiotem szczególnej troski naszego Ministerstwa oraz handlu zagranicznego. Powoduje to jednak, że występują okresowe niedobory składników i trudności z zapewnieniem recepturalnego składu pasz.</u>
  865 + <u xml:id="u-3.132" who="#PoselStanislawLucek">Przyznane środki dewizowe na import surowców paszowych i w tym roku są realizacyjnie niższe w stosunku do potrzeb, zwłaszcza wobec przekroczonego planu kontraktacji i skupu żywca. Stąd też podjęliśmy skoncentrowane działania w celu zastępowania różnych asortymentów paszowych krajowymi surowcami. To łagodzi sytuację, ale nie w pełni ją rozwiązuje. Stąd też są okresowe niedobory pasz w sieci handlowej. W bieżącym roku Główny Inspektorat Skupu i Przetwórstwa Artykułów Rolnych, w wyniku zaleceń Najwyższej Izby Kontroli, został przeze mnie zobowiązany do szczególnie nasilonego kontrolowania jakości pasz i — co chcę podkreślić — dystrybucji w poszczególnych rejonach kraju. Zwiększona jest także troska o nasilone prace w przemyśle paszowym, jeżeli chodzi o wewnętrzną kontrolę i dyscyplinę reżimu technologicznego, o większe zastępowanie krajowymi surowcami białkowymi i dodatkowymi koncentratami paszowymi i uzupełniającymi składnikami importowanych surowców. Na tym polu są pewne wyniki, ale potrzeby — większe. Poczynione są także działania w sprawie niezbędnego zintensyfikowania planowego importu koncentratów i dodatków uzupełniających do pasz.</u>
  866 + <u xml:id="u-3.133" who="#PoselStanislawLucek">Wnioski Najwyższej Izby Kontroli były ponadto przedmiotem specjalnego omówienia na posiedzeniu Rady Zrzeszenia z udziałem mojego zastępcy w dniu 25 lutego bieżącego roku. Zobowiązaliśmy wszystkie przedsiębiorstwa do bezwzględnej realizacji zaleceń Najwyższej Izby Kontroli, a przede wszystkim zdyscyplinowania reżimu technologicznego, a więc poprawienie tych działań, które zależą od konkretnych ludzi, od dyrekcji zakładów.</u>
  867 + <u xml:id="u-3.134" who="#PoselStanislawLucek">Trzecia kwestia to działania zmierzające do poprawy jakości pasz. Udoskonalany jest system ekonomiczno-finansowy, a konkretnie w ubiegłym roku wprowadziłem zasadę nienaliczania dotacji do pasz niestandardowych, stwierdzonych przez kontrolę. Zasada ta rozszerzona zostaje w roku bieżącym na wszystkie pasze zakwestionowane przez zewnętrzne, jak i wewnętrzne kontrole jakości. Zaostrzone zostały również systemy kontroli międzyoperacyjnej, zwłaszcza w wytwórniach pasz i w wytwórniach, które produkują surowce dla pasz, ściślej powiązano zasady premiowania załóg oraz przyznawania deputatów z wynikami jakości sprzedawanych pasz przez poszczególne wytwórnie. Trzeba wreszcie dodać, że przemysł paszowy, gdzie stosuje się ceny urzędowe, dotacje, co wspiera rozwój produkcji zwierzęcej i hodowli — jest to celowa polityka państwa — jest przemysłem niskorentownym, a także przemysłem o niskich płacach i niemałej fluktuacji kadr. Stad też stopień trudności w tym przemyśle i trudności w nadzorze, zwłaszcza w zakresie niedostatków kadrowych, jest niemały. W tym zakresie podejmujemy z urzędami wojewódzkimi i wojewodami, z wydziałami zatrudnienia szczególnie usilne działania dla zapewnienia zatrudnienia niezbędnej liczby pracowników.</u>
  868 + <u xml:id="u-3.135" who="#PoselStanislawLucek">Ostatnia kwestia poruszona w pytaniu obywatela posła dotyczy — i słusznie — troski, przede wszystkim rolników, czy będą utrzymane obecne zasady sprzedaży pasz. Otóż nie ma dzisiaj podstaw, by niepokoić się o zmiany norm paszowych. Sądzić należy, że będą utrzymane wszystkie wprowadzone i stosowane obecnie należne normy pasz, wynikające z zobowiązań kontraktacyjnych i produkcji towarowej, a także wspieranie paszami dotowanymi przez państwo rozwoju hodowli nie tylko trzody chlewnej i drobiu, ale także bydła i produkcji mleka, co było przedmiotem ostatnich decyzji Prezydium Rządu, szeroko spopularyzowanych przez prasę, radio i telewizję, i jak nam wstępnie wiadomo — pozytywnie przyjętych przez wieś.</u>
  869 + <u xml:id="u-3.136" who="#PoselStanislawLucek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  870 + <u xml:id="u-3.137" who="#PoselStanislawLucek">Czy udzielone odpowiedzi przez obywatela Ministra są wystarczające?</u>
  871 + <u xml:id="u-3.138" who="#PoselStanislawLucek">Czy są dodatkowe pytania?</u>
  872 + <u xml:id="u-3.139" who="#PoselStanislawLucek">##### Poseł Józef Kiełb:</u>
  873 + <u xml:id="u-3.140" who="#PoselStanislawLucek">Sądzę, że w świetle ujawnionego przez Naczelną Izbę Kontroli karygodnego marnotrawstwa, w tym również importowanych komponentów, nie wystarczą dotychczasowe przedsięwzięcia, chociaż to o czym mówił Minister pozwala przypuszczać, że coś powinno się wreszcie zmienić. Argumentu, że przemysł jest dotowany, stąd niska rentowność, niskie płace — w nieskończoność nie można powtarzać. Trzeba szukać systemu rozwiązań. Chciałbym zaproponować, ażeby wzbogacić zamierzano przez Ministerstwo Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej przedsięwzięcia o dwie kwestie.</u>
  874 + <u xml:id="u-3.141" who="#PoselStanislawLucek">Po pierwsze — zobowiązać Naczelną Izbę Kontroli do przeprowadzenia jeszcze w tym roku rekontroli, zaś jej wyniki podać do wiadomości publicznej. Osłanianie — „Bacutilu” milczeniem było jednym z istotnych powodów tego marnotrawstwa.</u>
  875 + <u xml:id="u-3.142" who="#PoselStanislawLucek">Po drugie — wobec winnych marnotrawstwa zastosować wreszcie sankcje karne. Na uzasadnienie tego drastycznego co prawda wniosku przytoczę parafrazę znanego powiedzenie Karela Čapka o konikach polnych i głupcach. Oto ta parafraza: — „Konik polny nie jest plagą egipską. Plagą egipską są dopiero koniki polne, bo jest ich dużo”. Podobnie jest z marnotrawcami w naszej gospodarce.</u>
  876 + <u xml:id="u-3.143" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  877 + <u xml:id="u-3.144" who="#PoselStanislawLucek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  878 + <u xml:id="u-3.145" who="#PoselStanislawLucek">Dziękuję obywatelowi Ministrowi.</u>
  879 + <u xml:id="u-3.146" who="#PoselStanislawLucek">Głos ma poseł Ryszard Bender.</u>
  880 + <u xml:id="u-3.147" who="#PoselStanislawLucek">##### Poseł Ryszard Bender:</u>
  881 + <u xml:id="u-3.148" who="#PoselStanislawLucek">Panie Marszałku! Pytanie moje jest dwuczęściowe, kieruję je do pana Ministra Finansów. Pytam i proszę pana Ministra o odpowiedź.</u>
  882 + <u xml:id="u-3.149" who="#PoselStanislawLucek">Po pierwsze — dlaczego obecna podwyżka cen, obejmująca głównie artykuły żywnościowe, wynosząca nawet 8 do 11% w wypadku cukru, musiała nastąpić z dniem 16 marca br., tuż przed świętami Wielkanocy, gdy większość ludności przygotowuje się do świąt i budżety rodzinne są bardzo napięte. Dotychczasowe wyjaśnienia w prasie, radio i telewizji były, w moim odczuciu, dosyć lakoniczne, nie pozbawione tautologii.</u>
  883 + <u xml:id="u-3.150" who="#PoselStanislawLucek">Po drugie — czy nie można było zaniechać podwyżki bądź ograniczyć jej w większym stopniu niż to uczyniono.</u>
  884 + <u xml:id="u-3.151" who="#PoselStanislawLucek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  885 + <u xml:id="u-3.152" who="#PoselStanislawLucek">Proszę o udzielenie odpowiedzi Ministra Finansów Stanisława Nieckarza.</u>
  886 + <u xml:id="u-3.153" who="#PoselStanislawLucek">##### Minister Finansów Stanisław Nieckarz:</u>
  887 + <u xml:id="u-3.154" who="#PoselStanislawLucek">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Zacznę może od odpowiedzi na drugą część pytania, przypominając, że podwyżka cen żywności wynika z planu i była wielokrotnie zapowiadana z tej trybuny. Między innymi w toku debaty nad budżetem na rok 1986 miałem również możliwość przedstawienia szerokiej argumentacji ekonomicznej, uzasadniającej podwyżkę cen. Pragnę stwierdzić, że ostateczne decyzje w zakresie podwyżki cen żywności są o wiele niższe niż to wynika z założeń Centralnego Planu Rocznego, ponieważ są rezultatem zoptymalizowania racji ekonomicznych i różnorodnych postulatów społecznych m.in. związków zawodowych.</u>
  888 + <u xml:id="u-3.155" who="#PoselStanislawLucek">Jeżeli chodzi o termin podwyżki. Do świąt Wielkanocnych jeszcze 2 tygodnie. Jak wiadomo nasiliły się ostatnio wykupy na przy kład cukru, mąki i wielu innych produktów, jak również nasilały się różne plotki o bardzo wysokich podwyżkach cen. Nie można więc było już dalej odkładać tej decyzji, bo groziłoby to dewastacją rynku artykułów żywnościowych i to właśnie w okresie przedświątecznym. Ponadto im później zmieniłyby się ceny, tym skala jednorazowej podwyżki musiałaby być wyższa. Pragnę przypomnieć w związku z pytaniem obywatela posła, że nie podniesiono, a tylko zapowiedziano na sierpień, podwyżki cen mięsa i jego przetworów co z punktu widzenia stołu świątecznego ma chyba pewne znaczenie.</u>
  889 + <u xml:id="u-3.156" who="#PoselStanislawLucek">Wreszcie pragnę jeszcze podkreślić, że od 1 marca zapoczątkowano wypłaty podwyższonych rent, emerytur i innych świadczeń socjalnych. Ten fakt uwzględniono również przy podejmowaniu ostatecznej decyzji co do terminu, a ponadto, obywatele posłowie, rozkład kalendarza rocznego w naszym kraju jest taki, że uwzględniając wszystkie święta kościelni i państwowe praktycznie nie ma terminu, aby od daty podwyżki cen był dłuższy niż miesiąc okres bez jakiegoś święta. Gdyby wziąć pod uwagę kryterium świąt, o czym wspomina obywatel poseł Bender, to praktycznie w całym roku nie ma dogodnego terminu dla wprowadzenia zmian cen, a decyzje te choć niepopularne, trzeba jednak podejmować.</u>
  890 + <u xml:id="u-3.157" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  891 + <u xml:id="u-3.158" who="#PoselStanislawLucek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  892 + <u xml:id="u-3.159" who="#PoselStanislawLucek">Czy Obywatel Poseł ma dodatkowe pytanie?</u>
  893 + <u xml:id="u-3.160" who="#PoselStanislawLucek">##### Poseł Ryszard Bender:</u>
  894 + <u xml:id="u-3.161" who="#PoselStanislawLucek">Cóż, i dwa nawet dodatkowe pytania nie wiem, czy by mnie jako konsumentowi i innym konsumentom w pełni sprawę wyjaśniły. Jedno mogę zauważyć, że Pan Minister poszerzył zakres informacji dotyczących tego bądź co bądź bulwersującego problemu i myślę, że dobrze się stało, że Pan Minister zechciał zwrócić uwagę na szereg momentów, które prasa, radio i telewizja pominęły.</u>
  895 + <u xml:id="u-3.162" who="#PoselStanislawLucek">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  896 + <u xml:id="u-3.163" who="#PoselStanislawLucek">Dziękuję obywatelowi Ministrowi.</u>
  897 + <u xml:id="u-3.164" who="#PoselStanislawLucek">Wysoka Izbo! Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został wyczerpany.</u>
  898 + <u xml:id="u-3.165" who="#PoselStanislawLucek">Informacja o treści złożonych interpelacji oraz o treści nadesłanych odpowiedzi na interpelacje zawarta jest w doręczonym Obywatelom Posłom druku sejmowym nr 49.</u>
  899 + <u xml:id="u-3.166" who="#PoselStanislawLucek">Proszę Sekretarza posła Romana Menczewicza o odczytanie komunikatów.</u>
  900 + <u xml:id="u-3.167" who="#PoselStanislawLucek">##### Sekretarz poseł Roman Menczewicz:</u>
  901 + <u xml:id="u-3.168" who="#PoselStanislawLucek">W dniu dzisiejszym, tj. 17 marca odbędą się:</u>
  902 + <u xml:id="u-3.169" who="#PoselStanislawLucek">— wspólne posiedzenie Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, Komisji Polityki Społecznej, Zdrowia i Kultury Fizycznej oraz Komisji Prac Ustawodawczych — bezpośrednio po zakończeniu obrad Sejmu, w sali kolumnowej;</u>
  903 + <u xml:id="u-3.170" who="#PoselStanislawLucek">— wspólne posiedzenie Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, Komisji Spraw Samorządowych oraz Komisji Prac Ustawodawczych — w 10 minut po zakończeniu obrad Sejmu, w sali kolumnowej.</u>
  904 + <u xml:id="u-3.171" who="#PoselStanislawLucek">W dniu jutrzejszym, tj. 18 marca odbędą się posiedzenia:</u>
  905 + <u xml:id="u-3.172" who="#PoselStanislawLucek">— Komisji Edukacji Narodowej i Młodzieży — godz. 9, sala nr 106 im. Krajowej Rady Narodowej;</u>
  906 + <u xml:id="u-3.173" who="#PoselStanislawLucek">— wspólne Komisji Nauki i Postępu Technicznego oraz Prac Ustawodawczych — godz. 10, sala kolumnowa;</u>
  907 + <u xml:id="u-3.174" who="#PoselStanislawLucek">— Komisji Przemysłu — godz. 10, sala nr 101 im. Ignacego Daszyńskiego;</u>
  908 + <u xml:id="u-3.175" who="#PoselStanislawLucek">— Komisji Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej — godz. 9, sala nr 118 im. Konstytucji 3 Maja;</u>
  909 + <u xml:id="u-3.176" who="#PoselStanislawLucek">— Komisji Spraw Zagranicznych — godz. 11, sala nr 197 im. Adolfa Warskiego;</u>
  910 + <u xml:id="u-3.177" who="#PoselStanislawLucek">— Komisji Transportu i Łączności — godz. 9, sala nr 67 — Dom Poselski.</u>
  911 + <u xml:id="u-3.178" who="#PoselStanislawLucek">###### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  912 + <u xml:id="u-3.179" who="#PoselStanislawLucek">Na tym kończymy 6 posiedzenie Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u>
  913 + <u xml:id="u-3.180" who="#PoselStanislawLucek">Protokół posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Biurze Prac Sejmowych.</u>
  914 + <u xml:id="u-3.181" who="#PoselStanislawLucek">O terminie następnego posiedzenia zostaną Obywatele Posłowie zawiadomieni.</u>
  915 + <u xml:id="u-3.182" who="#PoselStanislawLucek">Zamykam posiedzenie.</u>
  916 + <u xml:id="u-3.183" who="#komentarz">(Wicemarszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u>
  917 + <u xml:id="u-3.184" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 19 min 40)</u>
  918 + <u xml:id="u-3.185" who="#PoselStanislawLucek">Informacje Prezydium Sejmu o wpływie interpolacji i odpowiedzi na interpolacje Prezydium Sejmu informuje, że wpłynęły następujące interpelacje poselskie:</u>
  919 + <u xml:id="u-3.186" who="#PoselStanislawLucek">Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego w Płocku:</u>
  920 + <u xml:id="u-3.187" who="#PoselStanislawLucek">1) w sprawie odpowiedzialności finansowej zakładów wodociągów i kanalizacji za odprowadzanie do wód ścieków nie odpowiadających wymaganym warunkom — do Ministra Ochrony Środowiska i Zasobów Naturalnych;</u>
  921 + <u xml:id="u-3.188" who="#PoselStanislawLucek">2) w sprawie przyznania środków finansowych na realizację postanowienia nr 68/85 Prezydium Rządu z dnia 15 lipca 1985 r. dotyczącego zadań do wykonania w 1986 r. — do wiceprezesa Rady Ministrów, Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów;</u>
  922 + <u xml:id="u-3.189" who="#PoselStanislawLucek">3) w sprawie zabezpieczenia mocy wykonawczych dla inwestycji woj. płockiego — do Ministra Budownictwa, Gospodarki Przestrzennej i Komunalnej;</u>
  923 + <u xml:id="u-3.190" who="#PoselStanislawLucek">4) posłów: Heleny Galus, Andrzeja Gawłowskiego, Jerzego Lutomskiego i Elżbiety Rutkowskiej w sprawie realizacji uchwały nr 36/85 Rady Ministrów dotyczącej zaopatrzenia w leki — do wiceprezesa Rady Ministrów, Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów;</u>
  924 + <u xml:id="u-3.191" who="#PoselStanislawLucek">5) posła Jana Janowskiego w sprawie niewłaściwej jakości oddawanych budynków mieszkalnych — do Ministra Budownictwa, Gospodarki Przestrzennej i Komunalnej;</u>
  925 + <u xml:id="u-3.192" who="#PoselStanislawLucek">6) posła Stanisława Derdy w sprawie dopuszczenia do ruchu po drogach publicznych kopaczek do ziemniaków oraz podobnego typu maszyn rolniczych bez instalacji oświetleniowej — do Ministra Komunikacji;</u>
  926 + <u xml:id="u-3.193" who="#PoselStanislawLucek">7) posła Mariana Sokołowskiego w sprawie zabezpieczenia środków finansowych dla zadania — „wymiana elektrofiltrów w elektrociepłowni Miechowice w Bytomiu” — do wiceprezesa Rady Ministrów Józefa Kozioła;</u>
  927 + <u xml:id="u-3.194" who="#PoselStanislawLucek">8) Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego w Krośnie w sprawie rosnących stawek na ubezpieczenie w szczególności bydła i koni — do Ministra Finansów;</u>
  928 + <u xml:id="u-3.195" who="#PoselStanislawLucek">9) posła Grzegorza Leopolda Seidlera w sprawie dalszego rozwoju krajowej techniki światłowodowej — do Prezesa Rady Ministrów;</u>
  929 + <u xml:id="u-3.196" who="#PoselStanislawLucek">10) Wojewódzkich Zespołów Poselskich w Chełmie i Lublinie w sprawie dalszych planów Rządu w zakresie budowy Lubelskiego Zagłębia Węglowego — do Prezesa Rady Ministrów.</u>
  930 + <u xml:id="u-3.197" who="#PoselStanislawLucek">Interpelacje te — zgodnie z art. 82 ust. 1 regulaminu — Prezydium Sejmu przekazało adresatom.</u>
  931 + <u xml:id="u-3.198" who="#PoselStanislawLucek">Jednocześnie Prezydium Sejmu informuje, że wpłynęły następujące odpowiedzi na interpelacje:</u>
  932 + <u xml:id="u-3.199" who="#PoselStanislawLucek">1) Ministra Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego na interpelację posła Jana Czapiewskiego w sprawie reaktywowania sprzedaży ciągników produkcji Zakładów Mechanicznych — „Ursus” w Składnicy Maszyn Rolniczych w Kiełpinie k/Kartuz;</u>
  933 + <u xml:id="u-3.200" who="#PoselStanislawLucek">2) Ministra Górnictwa i Energetyki na interpelację posła Stanisława Baranika w sprawie jakości węgla energetycznego dostarczanego dla Kombinatu Metalurgicznego Huta im. Lenina;</u>
  934 + <u xml:id="u-3.201" who="#PoselStanislawLucek">3) Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych na interpelację posła Romana Menczewicza w sprawie rozszerzenia możliwości korzystania ze środków PFAZ;</u>
  935 + <u xml:id="u-3.202" who="#PoselStanislawLucek">4) wiceprezesa Rady Ministrów Zbigniewa Gertycha na interpelację Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego w Opolu w sprawie zweryfikowania i uregulowania terytorialnego podziału specjalnego woj. opolskiego;</u>
  936 + <u xml:id="u-3.203" who="#PoselStanislawLucek">5) Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej na interpelację Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego w Gorzowie w sprawie kontynuowania budowy szpitala wojewódzkiego;</u>
  937 + <u xml:id="u-3.204" who="#PoselStanislawLucek">6) wiceprezesa Rady Ministrów, Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów na interpelację Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego w Płocku w sprawie przyznania środków finansowych na realizację postanowienia nr 68/85 Prezydium Rządu z dnia 15 lipca 1985 r. dotyczącego zadań do wykonania w 1986 r.;</u>
  938 + <u xml:id="u-3.205" who="#PoselStanislawLucek">7) wiceprezesa Rady Ministrów, Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów na interpelację posłów: Heleny Galus, Andrzeja Gawłowskiego, Jerzego Lutomskiego i Elżbiety Rutkowskiej w sprawie realizacji uchwały nr 36/85 Rady Ministrów dotyczącej zaopatrzenia w leki.</u>
  939 + <u xml:id="u-3.206" who="#PoselStanislawLucek">Odpowiedzi te — zgodnie z art. 82 ust. 3 regulaminu — Prezydium Sejmu przekazało interpelantom.</u>
  940 + <u xml:id="u-3.207" who="#PoselStanislawLucek">Tekst interpelacji i odpowiedzi na interpelacje</u>
  941 + <u xml:id="u-3.208" who="#PoselStanislawLucek">Interpelacja do Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej w sprawie zagospodarowania drewna na cele opałowe Sytuacja w zakresie paliw — źródeł ciepła oraz trudności w zaopatrzeniu w opał, powodują słuszne żądania zwiększenia zaopatrzenia w tym zakresie, szczególnie na wsi. Jednocześnie istniejące trudności energetyczne powinny wyzwolić wszelkie działania dla wykorzystania różnorodnych możliwości uzyskiwania materiałów paliwowych. Chodzi tu m.in. o drewno zalegające nasze lasy, pochodzące z wiatrołomów, przecinek hodowlano-sanitarnych, ubytków wskutek zniszczenia przez szkodniki itp.</u>
  942 + <u xml:id="u-3.209" who="#PoselStanislawLucek">Nasze lasy nie znajdują się w stanie zadowalającym, a nie sprzątane drewno powoduje ewidentne niszczenie środowiska naturalnego, sprzyja dalszemu jego zagrożeniu.</u>
  943 + <u xml:id="u-3.210" who="#PoselStanislawLucek">Dlatego też pragnę zapytać:</u>
  944 + <u xml:id="u-3.211" who="#PoselStanislawLucek">— czy w ogólnym bilansie paliwowym uwzględniane jest drewno opałowe?</u>
  945 + <u xml:id="u-3.212" who="#PoselStanislawLucek">— czy dokonane jest konkretne rozeznanie dotyczące ilości zbędnego drewna w lasach?</u>
  946 + <u xml:id="u-3.213" who="#PoselStanislawLucek">— jakie zostaną podjęte kroki dla stałego usuwania z lasów zbędnego drewna?</u>
  947 + <u xml:id="u-3.214" who="#PoselStanislawLucek">— w jaki sposób i w jakich formach udostępnione być może ludności wiejskiej drewno opałowe, pochodzące z akcji oczyszczania lasów?</u>
  948 + <u xml:id="u-3.215" who="#PoselStanislawLucek">Uzasadnienie</u>
  949 + <u xml:id="u-3.216" who="#PoselStanislawLucek">Istniejąca sytuacja na odcinku należytego zagospodarowania drewna opałowego jest niejednokrotnie świadectwem braku gospodarności, niedoceniania ochrony lasów, jak i potrzeb szukania rezerw w zakresie źródeł ciepła.</u>
  950 + </div>
  951 + <div xml:id="div-4">
  952 + <u xml:id="u-4.0" who="#PoselWaclawGarbaj">Warszawa, dnia 27 stycznia 1986 r.</u>
  953 + <u xml:id="u-4.1" who="#PoselWaclawGarbaj">Interpelacja do Ministra Ochrony Środowiska i Zasobów Naturalnych w sprawie odpowiedzialności finansowej zakładów wodociągów i kanalizacji za odprowadzanie do wód ścieków nie odpowiadających wymaganym warunkom Przedsiębiorstwa i zakłady wodociągów i kanalizacji jako przedsiębiorstwa użyteczności publicznej statutowo zobowiązane są w imieniu państwa prowadzić eksploatację urządzeń kanalizacyjnych. Tak stanowi ustawa o przedsiębiorstwach państwowych (art. 8 ust. 1 pkt 1). Działalność ta nie jest prowadzona na zasadzie swobodnego wyboru, ale wymuszonego niejako potrzebami społeczno-gospodarczymi.</u>
  954 + <u xml:id="u-4.2" who="#PoselWaclawGarbaj">Zadania inwestycyjne budowy oczyszczalni są elementami terenowego lub centralnego planu społeczno-gospodarczego, na które te przedsiębiorstwa i zakłady nie mają wpływu. Nie mają także możliwości budowy z własnych środków oczyszczalni czy też urządzeń zabezpieczających wody przed zanieczyszczeniem. Decyzje dotyczące budowy oczyszczalni ścieków podejmują rady narodowe na wniosek terenowych organów administracji państwowej i zależą głównie od ich możliwości finansowych. Tak więc polityka inwestycyjna w zakresie gospodarki wodno-ściekowej leży poza zasięgiem zainteresowanych przedsiębiorstw oraz zakładów wodociągów i kanalizacji, z których wiele nie posiada dotąd żadnych oczyszczalni ścieków bądź o niewystarczającej mocy przerobowej.</u>
  955 + <u xml:id="u-4.3" who="#PoselWaclawGarbaj">Zgodnie z art. 130 istnieje obowiązek wymierzania kary zakładom wodociągów i kanalizacji za odprowadzanie do wód ścieków nie odpowiadających wymaganym warunkom. Kary te powodują bardzo poważne dla tych przedsiębiorstw i zakładów skutki ekonomiczne, istotnie ograniczając możliwości rozwojowe i pozbawiają załogi zysku do podziału. Jest to jedna z przyczyn odpływu pracowników z przedsiębiorstw i zakładów wodociągów i kanalizacji, utrudniająca prawidłową realizację zadań.</u>
  956 + <u xml:id="u-4.4" who="#PoselWaclawGarbaj">Prezentowana sytuacja moim zdaniem rodzi potrzebę zmiany obowiązujących przepisów Odpowiedzialność finansową za nie odpowiadające normom ścieki powinien ponosić przede wszystkim ich — „producent”, a nie ten, który umożliwia tylko ich odprowadzanie.</u>
  957 + <u xml:id="u-4.5" who="#PoselWaclawGarbaj">Proszę obywatela Ministra o przedłożenie informacji — czy zamierza się i w jakim zakresie uregulować ten problem w przepisach prawnych.</u>
  958 + <u xml:id="u-4.6" who="#PoselWaclawGarbaj">Przewodnicząca Płockiego WZP Helena Galus</u>
  959 + <u xml:id="u-4.7" who="#PoselWaclawGarbaj">Warszawa, dnia 27 stycznia 1986 r.</u>
  960 + <u xml:id="u-4.8" who="#PoselWaclawGarbaj">Interpelacja do wiceprezesa Rady Ministrów Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów w sprawie przyznania środków finansowych na realizację postanowienia nr 68/85 Prezydium Rządu z dnia 15 lipca 1985 roku dotyczącego zadań do wykonania w 1986 roku</u>
  961 + <u xml:id="u-4.9" who="#PoselWaclawGarbaj">Po powodzi zimowej w 1982 r. podjęto działania mające na celu zwiększenie stopnia zabezpieczenia przeciwpowodziowego terenów województwa płockiego leżącego w bezpośrednim sąsiedztwie zbiornika włocławskiego i rzeki Wisły. Opracowany program zabezpieczenia, wstępnie przez Wojewódzki Komitet Przeciwpowodziowy, a następnie szczegółowo przez Zespół Międzyresortowy we współpracy z Ministerstwem Rolnictwa określał całość prac na kwotę 27 478 mln zł.</u>
  962 + <u xml:id="u-4.10" who="#PoselWaclawGarbaj">Do podstawowych zadań programu zaliczono:</u>
  963 + <u xml:id="u-4.11" who="#PoselWaclawGarbaj">— regulację rz. Wisły wraz z robotami pogłębiarskimi na zbiorniku włocławskim, — modernizację obwałowań i zabezpieczeń na terenie woj. płockiego, — modernizację dróg i budowę bramy przeciwpożarowej na wejściu do portu Płockiej Stoczni Rzecznej, — przebudowę przeprawy przez rz. Wisłę rurociągów naftowych, — przebudowę sieci kablowych telekomunikacyjnych przez rz. Wisłę, — przebudowę zasilania energetycznego, — rewaloryzację Zabytkowego Zespołu Staromiejskiego m. Płocka.</u>
  964 + <u xml:id="u-4.12" who="#PoselWaclawGarbaj">W dniu 18 kwietnia 1983 roku Rada Ministrów podjęła uchwałę nr 48/83 w sprawie działań zmierzających do ograniczenia zagrożenia powodziowego na ziemi płockiej. Zadania przewidziane do wykonania w latach 1983—1985 określone zostały kwotą 12 668 mln zł. Ogólne wykonanie uchwały za lata 1983 —1985 w stosunku do programu, na dzień 30 września 1985 r., w wymiarze finansowym wyniosło 71%, tj. 9 035,7 mln zł przy wykonaniu rzeczowym rzędu 85%. Uchwała nr 48/ /83 objęła I etap prac mających na celu zwiększenie współczynnika bezpieczeństwa przeciwpowodziowego dla terenów bezpośrednio zagrożonych. W celu kontynuacji robót, Prezydium Rządu w dniu 15 lipca 1985 roku podjęło postanowienie nr 68/85 w sprawie kontynuacji działań zmierzających do ograniczenia zagrożenia powodziowego na ziemi płockiej. Potrzeba kontynuacji uchwały nr 48/83 RM w myśl postanowienia nr 68/85 Prezydium Rządu wynika z ciągle utrzymującego się zagrożenia powodziowego w strefie zbiornika włocławskiego i rz. Wisły w granicach woj. płockiego. Zabezpieczenie i realizacja podyktowane jest koniecznością zapobieżenia powodziom na ziemi płockiej, których częstotliwość i rozmiar w ostatnim okresie powodowały poważne zagrożenie dla ludzi oraz znaczne straty w sferze społeczno-gospodarczej. Czynnikiem warunkującym kontynuację robót uchwały nr 3/83 RM, a tym samym realizację postanowienia Prezydium Rządu, jest zabezpieczenie środków finansowych i środków materiałowo-sprzętowych. W dniu 30 grudnia 1985 r. Zastępca Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów poinformował Wojewodę Płockiego o zwiększeniu nakładów inwestycyjnych władz terenowych, uwzględniane zadania określone programem postanowienia, o kwotę 500 mln zł, przy 1 540 mln zł określonych programem na rok 1986. Przy uwzględnieniu nakładów własnych, tj. kwot funduszy celowych w sumie 70 mln zł (Fundusz Gospodarki Wodnej i Fundusz Ochrony Gruntów Rolnych) bezpośrednio w roku 1986, a na kontynuację robót niezbędne jest zapewnienie środków finansowych w wysokości 470 mln zł. Okolicznością niezwykle ważną jest fakt, iż dotychczasowe zaawansowanie prac projektowych oraz zgromadzony potencjał wykonawczy zapewnia realizację zadań określonych na lata 1986—1990. Realizacja programu rzeczowo-finansowego określonego postanowieniem nr 68/85 Prezydium Rządu a lata 1986—1990 warunkuje kompleksowe zabezpieczenie przeciwpowodziowe na ziemi płockiej.</u>
  965 + <u xml:id="u-4.13" who="#PoselWaclawGarbaj">Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności i przedstawione fakty, uprzejmie zapytujemy obywatela Premiera — jakie są finansowe możliwości zabezpieczenia realizacji postanowienia Prezydium Rządu w 1986 r.</u>
  966 + <u xml:id="u-4.14" who="#PoselWaclawGarbaj">Przewodnicząca Płockiego WZP Helena Galus</u>
  967 + <u xml:id="u-4.15" who="#PoselWaclawGarbaj">Warszawa, dnia 27 stycznia 1986 r.</u>
  968 + <u xml:id="u-4.16" who="#PoselWaclawGarbaj">Interpelacja do Ministra Budownictwa, Gospodarki Przestrzennej i Komunalnej</u>
  969 + <u xml:id="u-4.17" who="#PoselWaclawGarbaj">w sprawie zabezpieczenia mocy wykonawczych dla inwestycji woj. płockiego</u>
  970 + <u xml:id="u-4.18" who="#PoselWaclawGarbaj">Sytuacja w zakresie zabezpieczenia mocy wykonawczych dla inwestycji województwa płockiego staje się coraz bardziej trudna. Przyczyną tego stanu jest poważny spadek zatrudnienia oraz zastraszający stan poziomu technicznego uzbrojenia pracy w przedsiębiorstwach budowlanych.</u>
  971 + <u xml:id="u-4.19" who="#PoselWaclawGarbaj">Na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat zatrudnienie w przedsiębiorstwach budowlano-montażowych zmniejszyło się o blisko 6 tysięcy osób, przy jednoczesnym angażowaniu w coraz większym zakresie potencjału naszych przedsiębiorstw poza terenem województwa płockiego. W szczególnie trudnej sytuacji znalazł się Płocki Kombinat Budowlany realizujący zadania budownictwa mieszkaniowego i towarzyszącego w około 40% w oparciu o wyeksploatowaną, będącą na granicy — „śmierci technicznej” wytwórni OWT-67N.</u>
  972 + <u xml:id="u-4.20" who="#PoselWaclawGarbaj">W tej sytuacji niezmiernie trudne zadania czekają nas przy realizacji programu budownictwa mieszkaniowego i infrastruktury społecznej i technicznej w najbliższym pięcioleciu. Podobnie trudne zadania wynikają z programu ochrony środowiska naturalnego naszego województwa. Podstawowe problemy modernizacyjne, mające wpływ na poprawę stanu środowiska naturalnego, koncentrują się w Mazowieckich Zakładach Rafineryjnych i Petrochemicznych i są wynikiem wieloletnich zaległości w realizacji przedsięwzięć inwestycyjnych szacowanych na kwotę 17 mld zł w cenach 1982 r. Równie poważne problemy występują w zabezpieczeniu wykonawstwa programu rzeczowego określonego uchwałą Rady Ministrów nr 48/83 z dnia 18.04.1983 r. w sprawie działań zmierzających do ograniczenia zagrożenia powodziowego na ziemi płockiej, na realizację której przewidziano 4 mld zł.</u>
  973 + <u xml:id="u-4.21" who="#PoselWaclawGarbaj">Problemy budownictwa naszego województwa były tematem obrad sejmowej Komisji Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych na wyjazdowym posiedzeniu w Płocku w dniu 28.11. 1984 r. Komisja zapoznała się z problemami budownictwa oraz wojewódzkim programem działania w zakresie budownictwa mieszkaniowego i związanej z nim infrastruktury społecznej. W jednym z wniosków z posiedzenia Komisja postulowała pod adresem resortu budownictwa, aby w najbliższych latach angażować do prac w innych województwach jak najmniej mocy przerobowych przedsiębiorstw specjalistycznych, mających siedzibę w województwie płockim (Izokor-Instal, Mostostal, Petrobudowa, Płockie Przedsiębiorstwo Instalacji Przemysłowych — „Elektromontaż” Warszawa Oddział Płock).</u>
  974 + <u xml:id="u-4.22" who="#PoselWaclawGarbaj">Problem zabezpieczenia mocy przerobowych dla inwestycji województwa znalazł szerokie odbicie w kampaniach przedwyborczych do rad narodowych i Sejmu oraz konferencjach partyjnych. Na wszystkich spotkaniach bardzo krytycznie oceniono politykę — „wyprowadzenia” potencjału wykonawczego poza województwo płockie w sytuacji braku wykonawców na wielu zadaniach inwestycyjnych, np. Mazowieckie Zakłady Rafineryjne i Petrochemiczne w Płocku, Zakłady Farmaceutyczne — „Polfa” w Kutnie, Fabryka Maszyn Rolniczych — „Agromet-Kraj” Kutno, przemysł rolno-spożywczy (elewator i mleczarnia w Płocku), ciepłownia w Łęczycy, oczyszczalnia ścieków w Płocku i Kutnie.</u>
  975 + <u xml:id="u-4.23" who="#PoselWaclawGarbaj">W związku z powyższym, czy obywatel Minister widzi możliwość rozwiązania problemów innych województw bez angażowania mocy przerobowych płockich przedsiębiorstw wykonawczych przy przedstawionym olbrzymim ich deficycie w tym województwie.</u>
  976 + <u xml:id="u-4.24" who="#PoselWaclawGarbaj">Przewodnicząca Płockiego WZP Helena Galus</u>
  977 + <u xml:id="u-4.25" who="#PoselWaclawGarbaj">Warszawa, dnia 27 lutego 1986 r.</u>
  978 + <u xml:id="u-4.26" who="#PoselWaclawGarbaj">Interpelacja do wiceprezesa Rady Ministrów, Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów w sprawie realizacji uchwały nr 36/85 Rady Ministrów dotyczącej zaopatrzenia w leki</u>
  979 + <u xml:id="u-4.27" who="#PoselWaclawGarbaj">Niezadowalająca sytuacja w zaopatrzeniu lecznictwa w wyroby farmaceutyczne i sanitarne nadal będzie się utrzymywała. W CPR na 1986 r. wartość dostaw z produkcji krajowej wyrobów farmaceutycznych i sanitarnych wynosi 41,6 mld zł, w tym: wyroby farmaceutyczne 31 mld zł i sanitarne 10,6 mld zł i jest na poziomie wykonania 1985 r. (w porównywalnych warunkach w cenach zbytu). Według oceny Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej w ujęciu wartościowym niedobór tych wyrobów wynosi 6 mld zł, tj. 12,5% w porównaniu do ogólnych dostaw. Kompleksowym rozwiązaniem problemu zaopatrzenia ludności w leki w latach 1986—1990 powinna być uchwała nr 36/85 Rady Ministrów z dnia 22 marca 1985 r. Postanowienia zawarte w tej uchwale zapewniają uzyskanie zamierzonych celów i efektów, szczególnie w zakresie przygotowania, finansowania i realizacji przedsięwzięć inwestycyjnych, zgromadzenia środków dewizowych i złotówkowych, rozwiązań problemów zaopatrzeniowych, zatrudnieniowych oraz preferencji.</u>
  980 + <u xml:id="u-4.28" who="#PoselWaclawGarbaj">Postanowienia § 70 uchwały nr 178/85 Rady Ministrów z dnia 15 listopada 1985 r. anulują dotychczasowe postanowienia innych uchwał Rady Ministrów, które są regulowane odmiennie w CPR — na 1986 r. Niezbędne jest z punktu społecznego, aby uchwała nr 36/85, zapewniająca realizację programu rozwoju produkcji leków, która utraciła moc prawną w świetle § 70, nie objęta została opracowywanym wykazem.</u>
  981 + <u xml:id="u-4.29" who="#PoselWaclawGarbaj">Realizacja programu i postanowień wynikających z uchwały nr 36/85 wraz z ustalonymi środkami i preferencyjnymi instrumentami, określonymi w tej uchwale musi być kompleksowo wprowadzona do NPSG na lata 1986—1990 oraz w centralnych planach rocznych. Jest to podstawowe uwarunkowanie osiągnięcia celów zawartych w uchwale 36/85. W CPR na 1986 r. środki dewizowe na import surowców i materiałów do produkcji, objętych programem operacyjnym zaopatrzenia ochrony zdrowia, wynoszą 156,6 mln dolarów. W półroczu br. przydzielono środki dewizowe na ten import w wysokości 60,3 mln dolarów, co stanowi 38,5% liczonego od upływu czasu rocznej kwoty, uwzględniając 11,8 mln dolarów przeznaczone na płatności za zlecenia płatnicze złożone w Banku Handlowym z ubiegłego roku, to faktyczny przydział środków na produkcję na potrzeby lecznictwa stanowi zaledwie 30,9%.</u>
  982 + <u xml:id="u-4.30" who="#PoselWaclawGarbaj">Czy zatem Rząd zamierza realizować niezmiernie ważną dla społeczeństwa uchwałę nr 36/85 dotyczącą poprawy zaopatrzenia ludności w leki?</u>
  983 + <u xml:id="u-4.31" who="#PoselWaclawGarbaj">Posłowie: Helena Galus, Andrzej Gawłowski, Jerzy Lutomski, Elżbieta Rutkowska Warszawa, dnia 20 lutego 1986 r.</u>
  984 + <u xml:id="u-4.32" who="#PoselWaclawGarbaj">Interpelacja do Ministra Budownictwa, Gospodarki Przestrzennej i Komunalnej w sprawie niewłaściwej jakości oddawanych I budynków mieszkalnych Od kilku lat, ze szczególnym nasileniem w trakcie ostatniej kampanii wyborczej do Sejmu PRL i obecnych spotkań poselskich z wyborcami, zgłaszane są przez obywateli postulaty i skargi na niewłaściwą jakość oddawanych budynków mieszkalnych w stopniu uniemożliwiającym ich zamieszkiwanie w warunkach odpowiadających minimalnym nawet warunkom i wymogom bytowym. Ze szczególnym sprzeciwem i krytyką społeczną spotykają się przy tym źle izolowane mieszkania w budownictwie wielkopłytowym, które w krótkim okresie po ich oddaniu do eksploatacji ulegają zawilgoceniu i zagrzybieniu w stopniu uniemożliwiającym ich dalsze zamieszkiwanie.</u>
  985 + <u xml:id="u-4.33" who="#PoselWaclawGarbaj">Społeczne powszechne niezadowolenie z tego powodu jest obecnie spotęgowane faktem, że opracowany przed kilku laty program usuwania tych wad i zobowiązanie winnych takiego stanu rzeczy wykonawców do terminowego dodatkowego izolowania źle wykonanych budynków nie jest realizowany, a stan opóźnień w zakresie powyższych prac nie daje mieszkającym w tych budynkach obywatelom nadziei na poprawę warunków mieszkaniowych w jakimś możliwym do przyjęcia terminie. Społeczeństwo słusznie, gdyż w pełni podzielam ten pogląd, nie może zrozumieć, że przytoczony stan uchodzi winnym tego i nie wywiązującym się z usunięcia skutków własnego partactwa przedsiębiorstwom budowlanym zupełnie bezkarnie.</u>
  986 + <u xml:id="u-4.34" who="#PoselWaclawGarbaj">Stanowiąca przedmiot niniejszej mojej interpelacji poselskiej sprawa ma jeszcze dodatkowy aspekt negatywny. Jak to bowiem przytoczył krakowski dziennik — „Gazeta Krakowska” z dnia 18 lutego 1986 w artykule — „Miał być zysk a jest strata” w samym województwie krakowskim na — „zabieg” usuwania wspomnianych wad czeka 400 budynków i liczba ta wcale nie topnieje — co świadczy o tym, iż dalej buduje się z tymi samymi wadami, a jak to wykazuje przytoczona gazeta przyczyną tego (według ustaleń Okręgowej Komisji Arbitrażowej) — „nie jest zła technologia wyrobu płyt, lecz nadal ich niechlujny montaż” (koniec cytatu z powołanego artykułu).</u>
  987 + <u xml:id="u-4.35" who="#PoselWaclawGarbaj">Realizując idące już nawet nie w dziesiątki lecz w setki zgłaszane do mnie postulaty i żądania wyborców zapytuję obywatela Ministra:</u>
  988 + <u xml:id="u-4.36" who="#PoselWaclawGarbaj">— dlaczego resort w sposób kategoryczny nie egzekwuje wywiązania się przedsiębiorstw budowlanych z terminowego wykonywania prac, związanych z usuwaniem wad budynków mieszkalnych, aby doprowadzić je jak najszybciej do stanu używalności, — dlaczego wobec opornych brakorobów, w sposób jawny i aspołeczny lekceważących zawinione przez siebie niedoróbki i tym samym zmuszających obywateli do mieszkania latami w tak trudnych warunkach, nie są wyciągane jak najdalej idące konsekwencje, — dlaczego np. budowlanym winnym tych zaniedbań nie odbiera się stanowiących przecież premię za taką robotę mieszkań w dobrze wykończonych budynkach i nie daje w zamian za to mieszkań w takich właśnie budynkach z wadami technologicznymi i montażowymi, — i w końcu dlaczego dopuszcza się nadal do odbioru i zasiedlania wciąż oddawanych do użytku budynków z takimi samymi wadami, które natychmiast nadają się do dodatkowego izolowania i zwiększają ilość tego typu budynków?</u>
  989 + <u xml:id="u-4.37" who="#PoselWaclawGarbaj">Zgłaszając powyższą interpelację nie chciałbym od obywatela Ministra usłyszeć kolejny raz wyjaśnień w niczym nie zmieniających opłakanego stanu mieszkańców takich budynków, lecz otrzymać informację o ustaleniach do przekazania tym wyborcom, które mogłyby stworzyć im nadzieję na rychłą zmianę ich warunków mieszkaniowych.</u>
  990 + </div>
  991 + <div xml:id="div-5">
  992 + <u xml:id="u-5.0" who="#PoselJanJanowski">Kraków, dnia 22 lutego 1986 r.</u>
  993 + <u xml:id="u-5.1" who="#PoselJanJanowski">Interpelacja do Ministra Komunikacji w sprawie dopuszczenia do ruchu po drogach publicznych kopaczek do ziemniaków oraz podobnego typu maszyn rolniczych bez instalacji oświetleniowej Przedstawiam obywatelowi Ministrowi do ustosunkowania się zapytanie, czy istnieje możliwość zwolnienia spod bezwzględnego wymogu posiadania instalacji oświetleniowej kopaczki półzawieszonej przenośnikowej Z 609/0-2 i Z 609/4 w ruchu drogowym. Argumenty przemawiające za zasadnością takiego zwolnienia zawarte są w piśmie TK 157/475/86 z dnia 1986-02-12 — „Argomet” Fabryka Maszyn Rolniczych w Strzelcach Opolskich i pismo to załączam jako integralną część niniejszego zapytania.</u>
  994 + <u xml:id="u-5.2" who="#PoselJanJanowski">Problem konsultowałem na kilku spotkaniach poselskich z rolnikami, którzy generalnie przychylają się do stanowiska zajętego przez producenta.</u>
  995 + <u xml:id="u-5.3" who="#PoselJanJanowski">Z uwagi na wykazywaną przez producenta możliwość uzyskania, poprzez likwidację instalacji oświetleniowej, obniżenia kosztów wytworzenie kopaczek, proszę o dogłębne zbadanie sprawy i udzielenie odpowiedzi.</u>
  996 + </div>
  997 + <div xml:id="div-6">
  998 + <u xml:id="u-6.0" who="#PoselStanislawDerda">Prudnik, dnia 12 lutego 1986 r.</u>
  999 + <u xml:id="u-6.1" who="#PoselStanislawDerda">Załącznik do interpelacji w sprawie dopuszczenia do ruchu na drogach publicznych kopaczek do ziemniaków bez instalacji oświetleniowej Wniosek Wnosimy o dopuszczenie do ruchu po drogach publicznych przyczep kopaczek półzawieszonych przenośnikowych do ziemniaków Z 609/0-2 i Z 609/4 bez wyposażenia ich w światła:</u>
  1000 + <u xml:id="u-6.2" who="#PoselStanislawDerda">a) hamowania — „stop”, b) pozycyjne tylne, c) kierunkowskazy, d) odblaskowe przednie tj. o odstępstwo od wymagań § 42 rozporządzenia Ministra Komunikacji z dnia 8 grudnia 1983 r. w sprawie warunków technicznych i badań pojazdów.</u>
  1001 + <u xml:id="u-6.3" who="#PoselStanislawDerda">Krótka charakterystyka i dane techniczne kopaczek 1. Kopaczki półzawieszone przenośnikowe Z 609/0-2 i Z 609/4 przedstawiają sobą przyczepy jednoosiowe łączone z ciągnikiem na trzypunktowym układzie zawieszenia.</u>
  1002 + <u xml:id="u-6.4" who="#PoselStanislawDerda">2. Kopaczki przeznaczone są do wykopywania ziemniaków, okres użytkowania od lipca do października.</u>
  1003 + <u xml:id="u-6.5" who="#PoselStanislawDerda">3. Wymiary kopaczek w położeniu transportowym:</u>
  1004 + <u xml:id="u-6.6" who="#PoselStanislawDerda">— długość 4,54 m — szerokość 1,59 m — wysokość 1,2 m 4. Prędkość transportowa — do 15 km/h.</u>
  1005 + <u xml:id="u-6.7" who="#PoselStanislawDerda">Uzasadnienie wniosku 1. Wymiary kopaczek. Szerokość kopaczki w czasie transportu nie przekracza szerokości współpracującego z nią ciągnika — kopaczka chowa się za ciągnikiem. Wysokość kopaczki, kształt i konstrukcja ramy kopaczki są takie, że kopaczka nie zasłania świateł tylnych ciągnika, tj. świateł hamowania — „stop”, pozycyjnych i kierunkowskazów. Potwierdza to ekspertyza za IBMER-ZOSR Bonin (kopia w załączeniu).</u>
  1006 + <u xml:id="u-6.8" who="#PoselStanislawDerda">2. Kopaczki Z 609/0-2 i Z 609/4 poruszają się po drogach publicznych okolicznościowo — przy przejazdach na pole i z pola. Prędkość transportowa kopaczek — wynikająca z wymagań Systemu Maszyn Rolniczych, nieznacznie odbiega od podanej w § 42 rozporządzenia (10 km/h).</u>
  1007 + <u xml:id="u-6.9" who="#PoselStanislawDerda">3. Materiały i koszty. Wyposażenie kopaczek w światła hamowania — „stop”, pozycyjne i kierunkowskazy wymaga zastosowania lamp zespolonych oraz przewodów połączeniowych.</u>
  1008 + <u xml:id="u-6.10" who="#PoselStanislawDerda">W tym zakresie obowiązują normy branżowe BN-75/1902-52 i BN-75/1902-53 dotyczące przenośnych urządzeń świetlnych, wymiarów przyłączeniowych i miejsc usytuowania na maszynie. Wyposażenie kopaczek w taki zestaw, tj. dwa przenośne urządzenia świetlne i dwa przewody połączeniowe, spowoduje znaczny wzrost zużycia deficytowych elementów, jak lampy zespolone i przewody, wzrost pracochłonności produkcji kopaczek. Cena zestawu oświetlenia kopaczki wynosi aktualnie 4 600 zł, przy produkcji 17 000 szt. kopaczek powoduje to wzrost kosztów o 78,2 mln zł rocznie i wzrost pracochłonności o 1,8 godz. na kopaczkę. Producent lamp, tj. Zakłady Elektrotechniki Motoryzacyjnej w Kwidzynie domagają się od nas środków dewizowych na zakup polimetakrylanu metylu; środki te dla zabezpieczenia naszych potrzeb wynoszą około 16 tys. dolarów.</u>
  1009 + <u xml:id="u-6.11" who="#PoselStanislawDerda">4. Wyposażenie każdej maszyny rolniczej (za wyjątkiem przyczep i maszyn samojezdnych) w instalację oświetleniową jest marnotrawstwem. Uważamy, że maszyna rolnicza powinna być wyposażona w uchwyty do mocowania przenośnych urządzeń świetlnych zgodnie z BN: przenośne urządzenia świetlne i przewody powinny być dostępne do zakupu w składnicach maszyn rolniczych. Wielokrotnie występowaliśmy z taką propozycją do naszego Zrzeszenia, PIMR w Poznaniu, Agromy i IBMER. Przystosowaliśmy kopaczki (i pozostałe wyroby) do zamocowania takiego oświetlenia.</u>
  1010 + <u xml:id="u-6.12" who="#PoselStanislawDerda">W załączeniu przesyłamy instrukcję obsługi kopaczki oraz kopię ekspertyzy IBMER ZOSR w Boninie.</u>
  1011 + <u xml:id="u-6.13" who="#PoselStanislawDerda">Dyrektor inż. Tadeusz Teodorczyk</u>
  1012 + <u xml:id="u-6.14" who="#PoselStanislawDerda">Interpelacja do wiceprezesa Rady Ministrów Józefa Kozioła w sprawie zabezpieczenia środków finansowych dla zadania — „wymiana elektrofiltrów w elektrociepłowni Miechowice w Bytomiu”.</u>
  1013 + <u xml:id="u-6.15" who="#PoselStanislawDerda">Środowisko naturalne Bytomia zanieczyszczone jest ponad wszelkie dopuszczalne normy przez około 180 zakładów przemysłowych. Do najbardziej uciążliwych emitorów należy elektrownia Miechowice wybudowana jako pierwsza w kraju w okresie powojennym. Uzasadniony więc jest krytyczny stan techniczny, spowodowany długoletnią eksploatacją i związana z tym niska skuteczność odpylania wynosząca 78%. Elektrociepłownia ta zlokalizowana w centrum aglomeracji śląskiej ma najniższe w energetyce kominy o wysokości 68 m i emituje rocznie przy pełnym obciążeniu powyżej 16 tys. ton pyłów. Problem wymiany elektrofiltrów już od 1975 roku jako zadanie priorytetowe znajduje się w programie wyborczym oraz wojewódzkim programie ochrony środowiska, lecz do jego realizacji nie dochodzi z powodu braku środków finansowych oraz mocy przerobowych.</u>
  1014 + <u xml:id="u-6.16" who="#PoselStanislawDerda">Przestarzały stan techniczny urządzeń EC Miechowice z jednej strony wymaga ciągłych remontów, z drugiej zaś staje się powodem znacznych obciążeń finansowych, również z tytułu opłat za gospodarcze korzystanie ze środowiska — około 80 mln zł rocznie. Z tego też powodu EC Miechowice z własnych funduszy zadania tego nie jest w stanie rozpocząć. Według aktualnych cen, koszt wymiany elektrofiltrów wynosi 1,8 mld zł z rozłożeniem na lata 1986—1994. Południowy Okręg Energetyczny z terenu województwa katowickiego odprowadził w 1985 roku na Fundusz Ochrony Środowiska 2 456 mln zł, w tym za emisję pyłów i gazów 1 702 mln zł. Dotacja z tego funduszu na cele ochroniarskie dla zakładów energetycznych województwa katowickiego wyniosła 410 mln zł, w tym na inwestycje z zakresu powietrza atmosferycznego 250 mln zł.</u>
  1015 + <u xml:id="u-6.17" who="#PoselStanislawDerda">Starania EC Miechowice o zabezpieczenie środków finansowych z funduszów celowych, jak i rozwoju branży, nie zostały załatwione. Wniosek o dotację do Ministra — Kierownika Urzędu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej z maja 1985 roku do dnia dzisiejszego pozostał bez odpowiedzi. Natomiast Wojewoda Katowicki wystąpił z wnioskiem do Ministra Ochrony Środowiska i Zasobów Naturalnych o dotację w kwocie 115 mln zł na realizację zakresu bieżącego roku dla omawianego zadania. Starania o realizację techniczną tego zadania są poważnie zaawansowane, czego dowodem są potwierdzone dostawy elektrofiltrów już w 1986 roku przez — „ELWO” Pszczyna; również zapewnienia MGiE o rozpoczęciu wymiany elektrofiltrów w 1986 roku spowodowały, że EC Miechowice odstawiła do kapitalnego remontu kotły nr 5 i 6 ze względu na ich zużycie techniczne.</u>
  1016 + <u xml:id="u-6.18" who="#PoselStanislawDerda">Wobec powyższego oraz mając na uwadze postulaty i liczne skargi wyborców, zwracam się z prośbą do wiceprezesa Rady Ministrów o spowodowanie podjęcia jednoznacznych i wiążących decyzji umożliwiających rozpoczęcie i kontynuowanie w przyszłych latach zadania wymiany elektrofiltrów, którego efektem będzie obniżenie emisji pyłów o około 11 tys. ton na rok oraz zabezpieczy bilans cieplny dla Bytomia.</u>
  1017 + </div>
  1018 + <div xml:id="div-7">
  1019 + <u xml:id="u-7.0" who="#PoselMarianSokolowski">Bytom, dnia 10 marca 1986 r.</u>
  1020 + <u xml:id="u-7.1" who="#PoselMarianSokolowski">Interpelacja do Ministra Finansów w sprawie rosnących stawek na ubezpieczenie w szczególności bydła i koni Podczas spotkań kandydatów na posłów oraz spotkań posłów na Sejm IX kadencji w środowisku wiejskim w województwie podnoszono problem nadmiernych obciążeń finansowych rolników. Wymieniano jako podstawową sprawę wciąż rosnące stawki na ubezpieczenia, a w tym szczególnie bydła i koni.</u>
  1021 + <u xml:id="u-7.2" who="#PoselMarianSokolowski">Wyborcy proponują, by składkę tę zmniejszyć dla tych rolników, u których na przestrzeni określonego okresu czasu nie zanotowano padnięć.</u>
  1022 + <u xml:id="u-7.3" who="#PoselMarianSokolowski">Jest to problem występujący na terenie całego kraju.</u>
  1023 + <u xml:id="u-7.4" who="#PoselMarianSokolowski">Zapytujemy więc, czy PZU zamierza oraz kiedy dokona jego analizy podejmując stosowne decyzje, podobnie jak w przypadku ubezpieczenia „auto casco”.</u>
  1024 + <u xml:id="u-7.5" who="#PoselMarianSokolowski">Przewodniczący Krośnieńskiego WZP Zdzisław Fogielman</u>
  1025 + <u xml:id="u-7.6" who="#PoselMarianSokolowski">Krosno, dnia 24 stycznia 1986 r.</u>
  1026 + <u xml:id="u-7.7" who="#PoselMarianSokolowski">Interpelacja do Prezesa Rady Ministrów w sprawie dalszego rozwoju krajowej techniki światłowodowej Środowisko lubelskich twórców postępu naukowo-technicznego jest zaniepokojone częstymi ostatnio doniesieniami prasowymi, sceptycznie oceniającymi dorobek lubelskiego ośrodka naukowego w dziedzinie rozwijania techniki światłowodowej i poddającymi w wątpliwość obraną przez ten ośrodek drogę rozwoju tej produkcji.</u>
  1027 + <u xml:id="u-7.8" who="#PoselMarianSokolowski">Ostatnio zostaliśmy poruszeni stwierdzeniem, że należy szybko zakupić maszyny i urządzenia, a nawet technologię typu — „know-how” w jednej z firm zachodnich i uruchomić a tej bazie ośrodek w Warszawie. W ostatnich dniach odbyło się spotkanie w zakładach — „Polcolor” mające na celu zorganizowanie spółki, której zadaniem będzie (w drodze zakupów licencyjnych technologii, maszyn i urządzeń) przyspieszenie wdrożenia techniki światłowodowej w Polsce. Nie negując potrzeby współpracy na arenie międzynarodowej w dziedzinie techniki światłowodowej wydaje się, iż podjęcie działań tą drogą uznać należy za niecelowe z kilku co najmniej względów.</u>
  1028 + <u xml:id="u-7.9" who="#PoselMarianSokolowski">Po pierwsze — aktualnie w Lublinie działa Ośrodek Techniki Optotelekomunikacyjnej w oparciu o własne sprawdzone technologie, własne maszyny i urządzenia, zaplecze badawcze, którego dorobek jest aktualnie niekwestionowany w wielu krajach Europy. Dobrą opinię uzyskało włókno światłowodowe w trakcie badań i pomiarów w laboratoriach Londynu i Paryża. Na tyle dobrą, że firmy francuskie głosiły gotowość zakupu każdej ilości tego kabla. Ponadto oceny ekspertów RWPG z organizacji „Interlektro” pozwoliły na wpisanie Polski jako kraju wiodącego wśród krajów socjalistycznych w zakresie technologii i maszyn do światłowodów. Na produkcję naszego środka zgłosiły już zapotrzebowanie m.in. ZSRR, Rumunia, Węgry, Czechosłowacja. Niezbędna zatem w tym względzie wydaje się pomoc resortu łączności w realizacji programu zamówień rządowych, co przy zakładanej rozbudowie pomieszczeń produkcyjnych powinno pozwolić na 12-krotny przyrost produkcji światłowodów i urządzeń w porównaniu do roku obecnego.</u>
  1029 + <u xml:id="u-7.10" who="#PoselMarianSokolowski">Po drugie — wstępny szacunek wykazuje, iż zakup licencji i urządzeń wymagałyby wydatku rzędu nie mniej niż 7,5 mln dolarów oraz corocznych nakładów na zakup materiałów. wyjściowych i części zamiennych wraz z amortyzacją rzędu 2,5 mln dolarów. Zanim rozpatrzy się zakup licencji konieczne byłoby opanowanie produkcji kabli według własnych rozwiązań przy zapewnieniu niezbędnego, w bardzo ograniczonym stopniu, importu uzupełniającego. Nawiasem mówiąc, opierając się na zdaniu specjalistów, oferowane technologie nie są najbardziej nowoczesne, nie gwarantujące najwyższej jakości i wydajności, z poziomem rozwiązań nie odbiegających od osiągniętego w naszym ośrodku. Ich wdrożenie w naszych warunkach trwałoby nie krócej niż 3 lata.</u>
  1030 + <u xml:id="u-7.11" who="#PoselMarianSokolowski">Po trzecie — ewentualne podjęcie produkcji kabla światłowodowego w ramach licencji i dalsze jej rozwijanie nie jest skoordynowane z produkcją urządzeń końcowych, bez których nie będą miały zastosowania same światłowody.</u>
  1031 + <u xml:id="u-7.12" who="#PoselMarianSokolowski">Po czwarte — znamienne jest, że tematyka kabli światłowodowych została objęta zamówieniem rządowym na lata 1986—1990 i w ramach tego zamówienia lubelski OTO ma zabezpieczyć potrzeby wszystkich użytkowników techniki światłowodowej w zakresie kabli, narzędzi i urządzeń kontrolno-pomiarowych. Dla realizacji tego zamówienia zawarto szereg umów kooperacyjnych oraz umów na prace badawczo-rozwojowe.</u>
  1032 + <u xml:id="u-7.13" who="#PoselMarianSokolowski">W zakończeniu pragnę podkreślić, iż przykry jest fakt dyskryminacji własnych, rodzimych osiągnięć naukowo-technicznych w tej dziedzinie, przekreślenie możliwości rozwoju i opanowania nowych technologii oraz lekceważenie wieloletniego wysiłku zespołu młodych pracowników naukowych naszego ośrodka.</u>
  1033 + <u xml:id="u-7.14" who="#PoselMarianSokolowski">Wnosząc zatem interpelację w niniejszej sprawie uprzejmie proszę obywatela Premiera o wyjaśnienie z jakich powodów przy planowanym rozwoju techniki światłowodowej nie uwzględniono realnych możliwości krajowych.</u>
  1034 + <u xml:id="u-7.15" who="#PoselMarianSokolowski">Poseł Grzegorz Leopold Seidler</u>
  1035 + <u xml:id="u-7.16" who="#PoselMarianSokolowski">Lublin, dnia 12 marca 1986 r.</u>
  1036 + <u xml:id="u-7.17" who="#PoselMarianSokolowski">Interpelacja do Prezesa Rady Ministrów w sprawie dalszych planów Rządu w zakresie budowy Lubelskiego Zagłębia Węglowego W ostatnim okresie czasu w środkach masowego przekazu (prasa, radio, telewizja) pojawiły się dyskusyjne informacje na temat dalszych losów budowy Lubelskiego Zagłębia Węglowego. Sugerują one poszukiwanie bardziej efektywnych sposobów pozyskiwania energii niż budowa coraz to nowych kopalń, w tym na terenie LZW. Spowodowało to określone zainteresowanie naszego społeczeństwa i zaniepokojenie dużej jego części, zwłaszcza tej, która związała swoje losy z kopalniami LZW.</u>
  1037 + <u xml:id="u-7.18" who="#PoselMarianSokolowski">Powodowane powyższym Wojewódzkie Zespoły Poselskie w Chełmie i Lublinie przeprowadziły w dniu 11 marca 1986 r. wizytację kopalni — „Bogdanka” i „Stefanów” połączoną z lustracją części podziemnej.</u>
  1038 + <u xml:id="u-7.19" who="#PoselMarianSokolowski">W wyniku wizytacji stwierdzamy, co następuje:</u>
  1039 + <u xml:id="u-7.20" who="#PoselMarianSokolowski">Prace przygotowawcze do kompleksowego zagospodarowania Lubelskiego Zagłębia Węglowego podjęto w oparciu o decyzję Prezydium Rządu nr 144/71 z dnia 20 października 1971 r., mając przede wszystkim na względzie:</u>
  1040 + <u xml:id="u-7.21" who="#PoselMarianSokolowski">a) perspektywiczny bilans paliwowo-energetyczny gospodarki narodowej;</u>
  1041 + <u xml:id="u-7.22" who="#PoselMarianSokolowski">b) przewidywane, ograniczone możliwości rozwoju przemysłu węglowego w Górnośląskim Zagłębiu Węglowym, ze względu na ogromne obciążenie przemysłem tego regionu i związane z tym uwarunkowania ekologiczne, techniczne, komunikacyjne i demograficzne.</u>
  1042 + <u xml:id="u-7.23" who="#PoselMarianSokolowski">Dodajmy, że aktualnie na terenie Górnego Śląska (2% powierzchni kraju) skoncentrowany potencjał daje około 21% krajowej produkcji przemysłowej, w tym 98% wydobycia węgla kamiennego i 30% produkcji energii elektrycznej, co w dalszym ciągu potwierdza ograniczone możliwości rozwoju przemysłowego tego regionu. Tymczasem perspektywiczne zasoby złóż węgla w LZW stanowią około 50% zasobów krajowych, stąd też istotne znaczenie zagospodarowania nowego zagłębia na potrzeby gospodarki narodowej.</u>
  1043 + <u xml:id="u-7.24" who="#PoselMarianSokolowski">Problemy rozwoju LZW były jeszcze 3-krotnie przedmiotem obrad Rady Ministrów, o czym świadczą:</u>
  1044 + <u xml:id="u-7.25" who="#PoselMarianSokolowski">— uchwała nr 15/75 Rady Ministrów z dnia 17 stycznia 1975 r. w sprawie I-go etapu budowy kopalni pilotująco-wydobywczej w Lubelskim Zagłębiu Węglowym;</u>
  1045 + <u xml:id="u-7.26" who="#PoselMarianSokolowski">— uchwała nr 58/77 Rady Ministrów z dnia 15 kwietnia 1977 r. w sprawie budowy kopalni pilotująco-wydobywczej w Lubelskim Zagłębiu Węglowym;</u>
  1046 + <u xml:id="u-7.27" who="#PoselMarianSokolowski">— uchwała nr 34/79 Rady Ministrów z dnia 23 lutego 1979 r. w sprawie kompleksowego zagospodarowania Centralnego Rejonu Węglowego w Lubelskim Zagłębiu Węglowym.</u>
  1047 + <u xml:id="u-7.28" who="#PoselMarianSokolowski">Na podstawie wymienionych uchwał Rządu rozpoczęto w styczniu 1975 r. budowę kopalni pilotująco-wydobywczej w Bogdance k. Łęcznej oraz prowadzono na szeroką skalę prace planistyczne i projektowe związane z kompleksowym zagospodarowaniem Centralnego Rejonu Węglowego. Budowę drugiej kopalni K-2 w Stefanowie podjęto we wrześniu 1979 r.</u>
  1048 + <u xml:id="u-7.29" who="#PoselMarianSokolowski">Eksploatację węgla w nowym zagłębiu rozpoczęto, uruchamiając w grudniu 1982 r. ścianę badawczą w kopalni pilotująco-wydobywczej w Bogdance. Dotychczas wydobyto około 950 tys. ton węgla. Wkrótce, bo od czerwca br., wydobycie dobowe kopalni w Bogdance zwiększy się z 1000 ton na dobę do 2 500 ton. Będzie to możliwe po uruchomieniu drugiej ściany wydobywczej.</u>
  1049 + <u xml:id="u-7.30" who="#PoselMarianSokolowski">Wskaźniki techniczno-ekonomiczne kopalni — „Bogdanka” nie odbiegają od kopalń nowo budowanych na Górnym Śląsku. Praca w kopalni jest, z racji warunków geologicznych i stosowanych tu rozwiązań, bezpieczniejsza niż gdzie indziej.</u>
  1050 + <u xml:id="u-7.31" who="#PoselMarianSokolowski">Na budowę kopalni pilotująco-wydobywczej wydatkowano do końca 1985 r. kwotę 22,8 mld zł w cenach bieżących, co w układzie kosztów porównywalnych stanowi zaawansowanie budowy w 64,8%, zaś na budowę kopalni K-2 wydatkowano odpowiednio — 8,2 mld zł i stanowi to zaawansowanie budowy w 15,2%. Od 1980 r. nastąpiło ograniczenie programu budowy Lubelskiego Zagłębia Węglowego, a od 1983 r. kopalnia K-2 budowana jest w spowolnionym tempie.</u>
  1051 + <u xml:id="u-7.32" who="#PoselMarianSokolowski">Wydobycie węgla w obu budowanych obecnie kopalniach, w Bogdance i Stefanowie, ma osiągnąć poziom 2,1 mln ton w 1990 r. i 5,4 mln ton w 1995 r. Ma to istotne znaczenie dla gospodarki makroregionu środkowo-wschodniego. Te wielkości wydobycia ujęte są w bilansie paliwowo-energetycznym kraju do 2000 roku.</u>
  1052 + <u xml:id="u-7.33" who="#PoselMarianSokolowski">Zaawansowana jest budowa praktycznie nowego miasta górniczego Łęczna, którego rozwój związany jest z zagospodarowaniem nowego zagłębia. Rozwinięte zostało szkolnictwo zawodowe zapewniające stały dopływ kadr dla budowanych kopalń.</u>
  1053 + <u xml:id="u-7.34" who="#PoselMarianSokolowski">Zagospodarowanie Lubelskiego Zagłębia Węglowego stanowi istotny element w planach zagospodarowania przestrzennego makroregionu środkowo-wschodniego, a w szczególności województw chełmskiego i lubelskiego. Dalsza budowa kopalń LZW ma duże znaczenie dla rozwiązania problemów energetycznych obu województw, w szczególności z uwagi na perspektywę budowy w regionie dużej elektrociepłowni dla zaspokojenia potrzeb cieplnych aglomeracji lubelskiej i chełmskiej. Ze względu na wzajemne powiązania gospodarcze i makroinfrastrukturalne zagadnienia te stanowią zbyt duży element niepewności w planowanym ,zagospodarowaniu przestrzennym.</u>
  1054 + <u xml:id="u-7.35" who="#PoselMarianSokolowski">Chcemy dodać, że budowa kopalń i zagospodarowanie LZW budzi duże zainteresowanie społeczeństwa naszego regionu, przesądzać będzie o tempie rozwoju społeczno-gospodarczego tej części naszego kraju. Podnoszony przez nas problem jest żywo komentowany także wśród nowo ukształtowanej w regionie społeczności górniczej, wiążącej z LZW swoje losy. Aktualne zatrudnienie w górnictwie wynosi około 6 200 osób i wzrośnie w 1990 r. do ok. 9 400 osób.</u>
  1055 + <u xml:id="u-7.36" who="#PoselMarianSokolowski">Mając powyższe na uwadze zespoły poselskie województw chełmskiego i lubelskiego uważają za w pełni uzasadnioną kontynuację budowy kopalni K-2 w Stefanowie zgodnie z założonymi wcześniej harmonogramami i zwracają się do obywatela Premiera z uprzejmą prośbą o udzielenie autorytatywnej odpowiedzi w kwestii dalszego rozwoju Lubelskiego Zagłębia Węglowego w dłuższej perspektywie czasowej.</u>
  1056 + </div>
  1057 + <div xml:id="div-8">
  1058 + <u xml:id="u-8.0" who="#PrzewodniczacyChelmskiegoWZP">Wojciech Budzyński</u>
  1059 + </div>
  1060 + <div xml:id="div-9">
  1061 + <u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczacyLubelskiegoWZP">Andrzej Szpringer</u>
  1062 + <u xml:id="u-9.1" who="#PrzewodniczacyLubelskiegoWZP">Bogdanka, dnia 11 marca 1986 r.</u>
  1063 + </div>
  1064 + </body>
  1065 + </text>
  1066 + </TEI>
  1067 +</teiCorpus>
... ...
1985-1989/sejm/posiedzenia/pp/198589-sjm-ppxxx-00007-01/header.xml 0 → 100644
  1 +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
  2 +<teiHeader xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xml:id="PPC-198589-sjm-ppxxx-00007-01">
  3 + <fileDesc>
  4 + <titleStmt>
  5 + <title>7 posiedzenie Sejmu PRL</title>
  6 + </titleStmt>
  7 + <publicationStmt>
  8 + <p>Prosimy o zapoznanie się z nagłówkiem korpusu (PPC_header.xml).</p>
  9 + </publicationStmt>
  10 + <sourceDesc>
  11 + <bibl>
  12 + <title>7 posiedzenie Sejmu PRL</title>
  13 + <publisher>Kancelaria Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej</publisher>
  14 + <note type="system">PRL</note>
  15 + <note type="house">Sejm</note>
  16 + <note type="termNo">9</note>
  17 + <note type="type">Posiedzenie Plenarne</note>
  18 + <note type="sessionNo">7</note>
  19 + <note type="dayNo">1</note>
  20 + <date>1986-04-09 i 10</date>
  21 + </bibl>
  22 + </sourceDesc>
  23 + </fileDesc>
  24 + <profileDesc>
  25 + <particDesc>
  26 + <person xml:id="komentarz" role="speaker">
  27 + <persName>Komentarz</persName>
  28 + </person>
  29 + <person xml:id="Marszalek" role="speaker">
  30 + <persName>Marszałek</persName>
  31 + </person>
  32 + <person xml:id="PoselAlfredWawrzyniak" role="speaker">
  33 + <persName>Poseł Alfred Wawrzyniak</persName>
  34 + </person>
  35 + <person xml:id="PoselAlojzyBryl" role="speaker">
  36 + <persName>Poseł Alojzy Bryl</persName>
  37 + </person>
  38 + <person xml:id="PoselEdmundSkoczylas" role="speaker">
  39 + <persName>Poseł Edmund Skoczylas</persName>
  40 + </person>
  41 + <person xml:id="PoselEdwardSzymanski" role="speaker">
  42 + <persName>Poseł Edward Szymański</persName>
  43 + </person>
  44 + <person xml:id="PoselJerzyWojciak" role="speaker">
  45 + <persName>Poseł Jerzy Wójciak</persName>
  46 + </person>
  47 + <person xml:id="PoselJozefaMatynkowska" role="speaker">
  48 + <persName>Poseł Józefa Matyńkowska</persName>
  49 + </person>
  50 + <person xml:id="PoselKrystynaCzubak" role="speaker">
  51 + <persName>Poseł Krystyna Czubak</persName>
  52 + </person>
  53 + <person xml:id="PoselMieczyslawSzostek" role="speaker">
  54 + <persName>Poseł Mieczysław Szostek</persName>
  55 + </person>
  56 + <person xml:id="PoselRomanMenczewicz" role="speaker">
  57 + <persName>Poseł Roman Menczewicz</persName>
  58 + </person>
  59 + <person xml:id="PoselStanislawMajewski" role="speaker">
  60 + <persName>Poseł Stanisław Majewski</persName>
  61 + </person>
  62 + <person xml:id="PoselStanislawSlowik" role="speaker">
  63 + <persName>Poseł Stanisław Słowik</persName>
  64 + </person>
  65 + <person xml:id="SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia" role="speaker">
  66 + <persName>Sekretarz Generalny Rady Krajowej PRON poseł Jerzy Jaskiernia</persName>
  67 + </person>
  68 + <person xml:id="SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski" role="speaker">
  69 + <persName>Szef Urzędu Rady Ministrów Michał Janiszewski</persName>
  70 + </person>
  71 + <person xml:id="WicemarszalekMieczyslawRakowski" role="speaker">
  72 + <persName>Wicemarszałek Mieczysław Rakowski</persName>
  73 + </person>
  74 + </particDesc>
  75 + </profileDesc>
  76 +</teiHeader>
... ...
1985-1989/sejm/posiedzenia/pp/198589-sjm-ppxxx-00007-01/text_structure.xml 0 → 100644
  1 +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
  2 +<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  3 + <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  4 + <TEI>
  5 + <xi:include href="header.xml"/>
  6 + <text>
  7 + <body>
  8 + <div xml:id="div-1">
  9 + <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Se j m</u>
  10 + <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej</u>
  11 + <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">Kadencja IX — Sesja II</u>
  12 + <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Sprawozdanie Stenograficzne z 7 posiedzenia Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w dniach 9 i 10 kwietnia 1986 r.</u>
  13 + <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Warszawa 1986</u>
  14 + <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">(Na posiedzeniu przewodniczą Marszałek Sejmu Roman Malinowski oraz wicemarszałkowie Mieczysław Rakowski, Marek Wieczorek, Jadwiga Biedrzycka i Jerzy Ozdowski)</u>
  15 + </div>
  16 + <div xml:id="div-2">
  17 + <u xml:id="u-2.0" who="#Marszalek">——————————-</u>
  18 + <u xml:id="u-2.1" who="#Marszalek">Otwieram posiedzenie.</u>
  19 + <u xml:id="u-2.2" who="#komentarz">(Marszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u>
  20 + <u xml:id="u-2.3" who="#Marszalek">Na sekretarzy powołuję posłów Helenę Chodkowską i Bogdana Kotarskiego.</u>
  21 + <u xml:id="u-2.4" who="#Marszalek">Protokół i listę mówców prowadzić będzie poseł Bogdan Kotarski.</u>
  22 + <u xml:id="u-2.5" who="#Marszalek">Proszę Posłów Sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u>
  23 + <u xml:id="u-2.6" who="#Marszalek">Protokół 6 posiedzenia Sejmu uważam za przyjęty wobec niewniesienia przeciwko niemu zastrzeżeń.</u>
  24 + <u xml:id="u-2.7" who="#Marszalek">Ustalony przez Prezydium Sejmu porządek dzienny posiedzenia został Obywatelom Posłom doręczony.</u>
  25 + <u xml:id="u-2.8" who="#Marszalek">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w sprawie porządku dziennego?</u>
  26 + <u xml:id="u-2.9" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u>
  27 + <u xml:id="u-2.10" who="#Marszalek">Uważam zatem, że przedstawiony przez Prezydium Sejmu porządek dzienny Sejm zatwierdził.</u>
  28 + <u xml:id="u-2.11" who="#Marszalek">Przystępujemy do punktu 1 porządku dziennego:. Informacja o wnioskach i postulatach zgłoszonych w czasie kampanii wyborczej do Sejmu IX kadencji oraz o sposobie ich realizacji.</u>
  29 + <u xml:id="u-2.12" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu Sekretarza Generalnego Rady Krajowej Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego posła Jerzego Jaskiernię.</u>
  30 + </div>
  31 + <div xml:id="div-3">
  32 + <u xml:id="u-3.0" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">————————————————————————————————————————————</u>
  33 + <u xml:id="u-3.1" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Podejmujemy na dzisiejszym posiedzeniu temat o szczególnej doniosłości: stan realizacji wniosków i postulatów zgłoszonych w kampanii wyborczej do Sejmu PRL. Postępujemy więc zgodnie z zobowiązaniem zaciągniętym wobec społeczeństwa, że treść kampanii, zgłoszone w jej trakcie propozycje będą ukierunkowywały działalność Sejmu PRL IX kadencji, a także wszystkich organów władzy i administracji państwowej. Instytucja wniosków i postulatów wyborców jest bowiem w naszym systemie politycznym ważnym elementem współudziału obywateli w zarządzaniu sprawami gminy, miasta, województwa i kraju. Wzbogaca ona i koryguje lokalne programy wyborcze, sformułowane przed wyborami do rad narodowych, inspiruje terenowe organy władzy państwowej do podejmowania w planach społeczno-gospodarczych zadań uznanych przez społeczeństwo za najpilniejsze, hierarchizuje te zadania, dostarcza organom centralnym cennego materiału wyjściowego, wykorzystywanego przy podejmowaniu systemowych i problemowych rozwiązań.</u>
  34 + <u xml:id="u-3.2" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Efektem przedwyborczej debaty jest wartościowy kapitał wniosków, przemyśleń i społecznych odczuć, który powinien być wykorzystany zarówno w bieżącej, jak i w perspektywicznej działalności władz państwowych. Jest to rezultat swoistego dialogu władzy ze społeczeństwem. Obejmuje on szeroki zakres zagadnień, porusza sprawy drobne i dużej wagi, o znaczeniu lokalnym i ogólnospołecznym.</u>
  35 + <u xml:id="u-3.3" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Wszystkie odnotowane w czasie kampanii wyborczej wnioski i postulaty, zebrane i opracowane przez rady wojewódzkie PRON, a następnie przeanalizowane przez poszczególne wojewódzkie zespoły poselskie, przekazane zostały Prezydium Sejmu, Radzie Państwa i Radzie Ministrów. Łącznie jest ich ponad 40 tys., z czego 3 271 ma charakter ogólnokrajowy. Wśród nich 127 dotyczy spraw indywidualnych, 1 207 — planistyczno-inwestycyjnych, a 1 937 dotyczy problemów ogólnospołecznych. Wszystkie wnioski zostały szczegółowo przeanalizowane w Radzie Krajowej PRON. Wstępnej analizy kampanii wyborczej dokonał Komitet Wykonawczy Rady Krajowej PRON w dniu 17 października 1985 r. W przyjętym wówczas oświadczeniu stwierdzono: „Udzielając posłom zaufania, wyborcy zobowiązali ich do działania zgodnego z wolą narodu i interesem państwa. Ta wola wyraża się w bogatej treści dyskusji przedwyborczej, w tysiącach zgłoszonych postulatów i propozycji rozwiązań.</u>
  36 + <u xml:id="u-3.4" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Z pełnym poparciem spotkała się Deklaracja Wyborcza PRON. Oznacza to, że stała się ona obecnie Deklaracją całego społeczeństwa polskiego i — wraz z wnioskami wyborców — stanowić będzie inspirację działań Sejmu”.</u>
  37 + <u xml:id="u-3.5" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Całościowej analizy dokonał Komitet Wykonawczy Rady Krajowej PRON w dniu 3 kwietnia 1986 r., przyjmując stanowisko w sprawie urzeczywistniania celów zawartych w Deklaracji Wyborczej PRON oraz realizacji wniosków i postulatów zgłoszonych w kampanii wyborczej do Sejmu PRL. Stwierdzono w nim, że rzetelne rozważenie możliwości urzeczywistnienia treści Deklaracji Wyborczej, skupienie się na pełnym wcieleniu w życie zasad socjalistycznej odnowy oraz realizacji wniosków i postulatów są probierzem naszej wiarygodności. Społeczne poparcie udzielone dla celów zawartych w Deklaracji Wyborczej zobowiązuje PRON do oddziaływania zarówno na władze centralne i terenowe, jak i na społeczności lokalne, środowiska zawodowe, organizacje społeczne w celu pobudzania aktywnego działania na rzecz realizacji naszego wspólnego programu. Doświadczenie nasze wskazuje, że zasadniczą kwestią jest aktywne społeczne poparcie wysiłku władz w dążeniu do kojarzenia interesu ogólnospołecznego z potrzebami środowiskowymi i lokalnymi. W dobie niedostatków środków inwestycyjnych i materiałowych — wielu wniosków i postulatów nie udałoby się zrealizować bez pomysłowości i przedsiębiorczości poszczególnych środowisk. Zaangażowanie, jakie społeczeństwo przejawiało w kampanii wyborczej, w formułowaniu opinii, wniosków i postulatów daje nadzieję wyzwolenia trwałej aktywności społecznej, inicjatywy obywatelskiej oraz odpowiedzialności za sprawy państwa.</u>
  38 + <u xml:id="u-3.6" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Komitet Wykonawczy Rady Krajowej PRON, dokonując wnikliwej analizy zgłoszonych opinii, wniosków i postulatów stwierdził, że w ogólnospołecznej debacie została wyrażona aprobata dla deklarowanych przez PRON i kandydatów na posłów celów i kierunków zawartych w Deklaracji Wyborczej. Było to opowiedzenie się wyborców za stabilizacją, demokracją i postępem, a przeciw niepokojom i niepewności jutra. Wskazywano na problemy, jakimi powinien zająć się Sejm IX kadencji. Prezentowane były liczne bolączki i trudności, sprawy oczekujące na pilne rozwiązanie. Jednocześnie zarysowane zostały sposoby rozwiązywania naszych problemów, uwzględniające konieczność lepszej pracy, organizacji i gospodarności, wielu usprawnień, a także zupełnie nowego podejścia do niektórych zagadnień. Bogaty plon tej debaty — to wyraz poparcia dla nowego Sejmu, ale także zobowiązanie dla sił politycznych, posłów, a także dla Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego jako autora Deklaracji Wyborczej.</u>
  39 + <u xml:id="u-3.7" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Obywatele Posłowie! Wśród wniosków mających charakter ogólnokrajowy, najwięcej dotyczyło następujących dziedzin naszego życia: rolnictwa i gospodarki żywnościowej — 639, polityki społecznej — 439, polityki gospodarczej — 411, oświaty, nauki i kultury — 415, służby zdrowia i opieki społecznej — 297, budownictwa mieszkaniowego — 257, handlu i usług — 211, prawa i praworządności — 122. Ich struktura wskazuje, w jakich dziedzinach występują najdotkliwiej odczuwane trudności, gdzie, w jakich sferach oczekuje się najpilniejszych zmian. Analiza treści wniosków wskazuje, że mamy do czynienia z prawdziwym naciskiem społecznym na kontynuowanie rozpoczętych reform, na umacnianie ustrojowej zasady sprawiedliwości, na rugowanie źródła niskiej efektywności w gospodarce, na lepsze spożytkowanie majątku narodowego, talentów, pracy i ofiarności Polaków, na utrwalenie polityki dialogu i porozumienia.</u>
  40 + <u xml:id="u-3.8" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">W Deklaracji Wyborczej PRON opowiedzieliśmy się zatem, aby Sejm IX kadencji kierował się zasadą zrównoważonego rozwoju społecznego i gospodarczego, za unowocześnieniem gospodarki, a zwłaszcza przyspieszeniem postępu naukowo-technicznego, za konsekwentnym realizowaniem reformy gospodarczej. Te generalne tezy spotkały się z aprobatą wyborców, były przez nich konkretyzowane i rozwijane. Przede wszystkim wskazywano na konieczność unowocześnienia poszczególnych gałęzi przemysłu. Postulowano zmianę struktury gospodarki narodowej w celu rozwoju przetwórstwa. Z tym problemem łączono konieczność określenia specjalizacji gospodarczej Polski w produkcji wysoko przetworzonej.</u>
  41 + <u xml:id="u-3.9" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Wyborcy, akceptując ogólne zasady reformy gospodarczej, zgłaszali zastrzeżenia co do sposobów jej realizacji. Wskazywano na brak stabilizacji przepisów, w tym głównie finansowych. Domagano się uproszczenia przepisów dotyczących reformy tak, aby były zrozumiale dla wszystkich osób biorących udział w procesach gospodarczych. Sygnalizowano także oczekiwania na bardziej zdecydowaną reformę centrum zarządzania. Na spotkaniach w zakładach przemysłowych padały słowa krytyki w związku z obciążeniami na Państwowy Fundusz Aktywizacji Zawodowej, określany często jako — „instrument nie uwzględniający specyfiki działalności produkcyjnej”. Wskazywano też na brak mechanizmów skutecznie motywujących wdrażanie postępu technicznego i organizacyjnego. Krytycznie ustosunkowywano się do polityki podatkowej wskazując, że spełnia ona przede wszystkim funkcję fiskalną, nie będąc stymulatorem efektywnego wzrostu produkcji i restrukturalizacji gospodarki.</u>
  42 + <u xml:id="u-3.10" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Jednoznaczne poparcie uzyskała zawarta w Deklaracji Wyborczej teza o potrzebie ścisłego wiązania wysokości płac z wydajnością pracy, z wymierną oceną jej społecznej użyteczności. Postulowano przyspieszenie prac nad wprowadzeniem nowych rozwiązań, które zwiększałyby rolę płac zasadniczych, regulowały niejasny i niesprawiedliwy system przywilejów i deputatów zawodowych, stworzyły warunki jasnego systemu premiowania za pracę twórczą i szczególnie wydajną. Znaczna liczba wniosków dotyczyła: rozpiętości i relacji płac w gospodarce narodowej, opracowania wzorcowego systemu płac, weryfikacji przywilejów branżowych. Padały również propozycje wprowadzenia kart branżowych dla nowych zawodów, ale też postulaty całkowitego ich zlikwidowania.</u>
  43 + <u xml:id="u-3.11" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">W kwestii polityki zatrudniania prezentowane były postulaty wprowadzenia obowiązku zwrotu kosztów wykształcenia przez osoby wyjeżdżające na stałe za granicę oraz zaostrzenia przepisów dla osób uchylających się od pracy.</u>
  44 + <u xml:id="u-3.12" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">W zakresie polityki kształtowania cen zgłaszano postulaty w sprawie ograniczenia stosowania cen umownych oraz zapobiegania żywiołowemu wzrostowi cen na artykuły przemysłowe. Padały wszakże głosy, by szerzej oprzeć się na mechanizmie cen równowagi.</u>
  45 + <u xml:id="u-3.13" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Znaczna liczba wniosków i postulatów obywateli dotyczyła rolnictwa i gospodarki żywnościowej. Wskazywano, że uzyskanie samowystarczalności żywnościowej kraju do 1990 r. jest historycznym zadaniem obecnej generacji Polaków — zadaniem realnym, możliwym do osiągnięcia. Wymaga to zwiększenia produktywności polskiego rolnictwa i racjonalnego gospodarowania jego płodami. Potwierdzano słuszność zasad polityki rolnej ogłoszonej w 1981 r., a potwierdzonej na wspólnym plenarnym posiedzeniu KC PZPR i NK ZSL w 1983 r. Postulowano zmiany warunków ekonomicznych produkcji rolnej w celu zwiększenia jej opłacalności.</u>
  46 + <u xml:id="u-3.14" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Wskazywano na potrzebę poprawy zaopatrzenia rolnictwa w podstawowe środki produkcji rolnej oraz wsi w rynkowe artykuły przemysłowe. W szczególności chodzi o zaopatrzenie w węgiel i regularność jego dostawy, o zwiększenie dostaw maszyn i sprzętu rolniczego, a zwłaszcza ciągników oraz części zamiennych, zwiększenie produkcji wapna nawozowego, nawozów mineralnych i środków ochrony roślin oraz poprawy zaopatrzenia wsi w artykuły pierwszej potrzeby. Poruszana była sprawa zwiększenia nakładów inwestycyjnych na rozwój przechowalnictwa produktów rolnych i przetwórstwa rolno-spożywczego oraz melioracji i zaopatrzenia wsi w wodę, upowszechnienia telefonizacji wsi polskiej i jej gazyfikacji.</u>
  47 + <u xml:id="u-3.15" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Liczne wnioski dotyczyły poprawy struktury obszarowej gospodarstw indywidualnych, zaostrzenia przepisów dot. ochrony gruntów rolnych, jak też usprawnienia obrotu gruntami oraz skupu i kontraktacji płodów rolnych. Służyć temu powinny: podwyższenie dolnej granicy gospodarstwa rolnego do 1 ha, zweryfikowanie zasad zakupu ziemi z Państwowego Funduszu Ziemi, przestrzeganie uprawnień i obowiązków wynikających z umów kontraktacyjnych.</u>
  48 + <u xml:id="u-3.16" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Kampania wyborcza przyniosła — jak można było oczekiwać — szeroki zestaw postulatów dotyczących polityki socjalnej. Najczęściej poruszane były przez obywateli problemy systemu emerytalno-rentowego oraz sprawy płacowe. Powszechny był postulat żądający określenia płacy minimalnej oraz tzw. minimum socjalnego. Uznawane to było za niezbędne dla kształtowania właściwych rozwiązań w zakresie zaopatrzenia emerytalno-rentowego, skutecznego zapobiegania powstawaniu sytuacji, w jakiej znaleźli się emeryci i renciści z tzw. ”starego portfela”. Najczęściej wnioski te dotyczyły: rewaloryzacji i waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych; likwidacji tzw. — „starego portfela”, wprowadzenia rent socjalnych; podwyższenia i rewaloryzacji emerytur i rent rolnych; obniżenia wieku emerytalnego w powszechnym systemie emerytalnym i systemie emerytalnym rolników; dokonania zmian w przepisach emerytalno-rentowych.</u>
  49 + <u xml:id="u-3.17" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Dyskusja w kampanii wyborczej potwierdziła, jak ważnym problemem jest mieszkanie. Radykalne skrócenie kolejki po mieszkanie — to najważniejsze dziś zadanie. Wyborcy oczekują, że znajdzie się sposób wyjścia z zaklętego kręgu niemożności w sprawie przyspieszenia rozmiarów i tempa budownictwa mieszkaniowego; że energicznymi, racjonalnymi działaniami zlikwidujemy utrzymujący się od dłuższego czasu wyraźny dysonans między świadomością istniejących możliwości rozwiązania tego problemu a wciąż skromnymi rezultatami. Zdaniem wyborców klucz do powodzenia tkwi w pobudzaniu całej gospodarki narodowej, ale także aktywności społecznej w zakresie budownictwa mieszkaniowego i produkcji materiałów budowlanych. Niezbędne są tu nowe rozwiązania prawne i organizacyjne dotyczące zarówno polityki finansowej państwa, jak i możliwości przedsiębiorstw, spółdzielczości i osób prywatnych. Wiele wniosków dotyczyło łagodzenia deficytu mieszkań przez lepszą gospodarkę istniejącymi zasobami. Zwiększyć należy — wskazywano — procent mieszkań remontowanych i modernizowanych, usprawnić system zamiany, skuteczniej przeciwdziałać ich niszczeniu i dewastacji. Postulowano modyfikację systemu kredytowania i finansowania budownictwa mieszkaniowego, rozwoju lokalnej produkcji materiałów budowlanych z wykorzystaniem miejscowych surowców, zmiany ustaw Prawo lokalowe i Prawo spółdzielcze, ze szczególnym uwzględnieniem spraw przydziału i zamiany mieszkań oraz przepisów w zakresie gospodarki gruntami i wywłaszczania nieruchomości na cele budownictwa.</u>
  50 + <u xml:id="u-3.18" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">W zakresie problematyki ochrony zdrowia szczególnie dotkliwie odczuwa się brak leków, środków opatrunkowych oraz drobnego sprzętu medycznego jednorazowego użytku. Powszechnie domagano się zwiększenia nakładów na inwestycje oraz aparaturę i sprzęt medyczny. Postulowano również efektywniejsze gospodarowanie i wykorzystanie istniejącego potencjału wspieranego środkami Narodowego Funduszu Ochrony Zdrowia. Faktem staje się zanikanie niektórych specjalności lekarskich, jak np.: radiologów, psychiatrów czy specjalistów chorób płuc, co wpływa na zwiększenie zagrożeń dla zdrowia społeczeństwa.</u>
  51 + <u xml:id="u-3.19" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">W tym kontekście zwracano uwagę na niebezpieczny wzrost zachorowań na gruźlicę i choroby psychiczne. Zgłaszano wnioski o uzupełnienie rejestru chorób zawodowych. Wskazywano na konieczność podwyższania płac w służbie zdrowia jako środek, który mógłby w sposób radykalny poprawić sytuację w lecznictwie.</u>
  52 + <u xml:id="u-3.20" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Z powyższymi problemami ściśle wiążą się zagadnienia ochrony środowiska. Zebrania przedwyborcze potwierdziły rosnącą społeczną świadomość skutków, jakie niesie postępująca degradacja środowiska naturalnego. Wiele opinii wyborców utrzymanych było w tonie alarmistycznym. Dotyczyły one przede wszystkim konieczności przeciwdziałania zagrożeniom ilościowym i jakościowym bilansu wody, degradacji użytków rolnych i leśnych oraz zahamowaniu narastającego zanieczyszczenia atmosfery. Podkreślano w tym kontekście konieczność rygorystycznego przestrzegania prawa, jak również zwiększenia nakładów na produkcję i instalowanie urządzeń służących ochronie środowiska, nawet kosztem środków przeznaczonych na wzrost produkcji. Zagrożenia ekologiczne są dzisiaj powszechną troską społeczną. Społeczny radykalizm, jaki zaznaczył się w tym zakresie w kampanii wyborczej, powinien wywołać zdecydowane działania. Trzeba poszukiwać nowych, bardziej skutecznych sposobów ochrony środowiska.</u>
  53 + <u xml:id="u-3.21" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Wnioski w dziedzinie handlu wewnętrznego i usług dotyczyły głównie problemów zrównoważenia rynku, polepszenia jakości towarów, lepszej organizacji handlu i usług. Problemowe wnioski zgłaszane w tej mierze dotyczyły m.in. zniesienia reglamentacji sprzedaży wszystkich artykułów, w tym mięsa i jego przetworów, węgla i koksu; modyfikacji systemu ekonomicznego w handlu; zwiększenia podaży deficytowych towarów żywnościowych i przemysłowych; zwiększenia norm opału; zapewnienia przez wzrost podaży równowagi pieniężno-rynkowej; zwiększenia oddziaływania handlu na jakość towarów; stymulowania rozwoju drobnej wytwórczości, chałupnictwa i rzemiosła przez poprawę zaopatrzenia materiałowo-technicznego, doskonalenia zasad ekonomiczno-finansowych, stabilizacji polityki podatkowej; zwiększenia oddziaływania handlu na kształtowanie cen umownych i ich kontrolę; usprawnienia funkcjonowania handlu, a zwłaszcza wyeliminowania przerw w pracy placówek handlowych i uporządkowania zasad pracy handlu w dni wolne od pracy.</u>
  54 + <u xml:id="u-3.22" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Odnotujmy też najważniejsze wnioski dotyczące polityki kredytowo-bankowej. Wielokrotnie poruszano sprawę tanich kredytów dla młodych rolników przejmujących gospodarstwa nie doinwestowane i w ogóle znowelizowanie zasad kredytowania dla młodych rolników tak, by zachęcały one do podejmowania pracy w rolnictwie, zwiększenia kredytów inwestycyjnych dla rolników indywidualnych oraz kredytów mieszkaniowych. Postulowano zmniejszenie oprocentowania kredytów: inwestycyjnych dla rolników indywidualnych; obrotowych na inwestycje w zakresie produkcji rolnej i gospodarki żywnościowej; bankowych na budownictwo mieszkaniowe dla ludzi młodych; pobieranych przez młodych rolników przy zakupie ziemi, sprzętu rolniczego oraz na budowy inwentarskie. Wskazywano na potrzebę materialnych i organizacyjnych preferencji budowy oczyszczalni ścieków oraz produkcji ich wyposażenia, a także dofinansowania rozwoju przemysłu lekkiego. Odnotować też należy wnioski w tej dziedzinie dotyczące budownictwa mieszkaniowego i przemysłu drobnego wskazujące na: zbyt wysokie oprocentowanie kredytów na budownictwo mieszkaniowe; potrzebę zwiększenia wysokości kredytów na budownictwo domów jednorodzinnych i środków finansowych na remonty starych mieszkań; potrzebę wprowadzenia ułatwień kredytowych i poprawy zaopatrzenia materiałowego dla zakładów pracy, prowadzących budownictwo mieszkaniowe; zmniejszenia oprocentowania kredytów na budownictwo jednorodzinne, a także stworzenia preferencji kredytowych dla zakładów spożywczych, a zwłaszcza piekarnictwa. Odnotować wszakże należy, że padały także postulaty odmienne. Podkreślano, że wymogi reformy gospodarczej sprzeczne są z traktowaniem kredytu jako łatwo dostępnej dotacji.</u>
  55 + <u xml:id="u-3.23" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Wysoka Izbo! Problemy edukacji narodowej przedstawione społeczeństwu w Deklaracji Wyborczej PRON zyskały szeroki rezonans. Za najważniejsze uznano kształtowanie postaw patriotycznych i odpowiedzialności za sprawy państwa, popularyzowanie wiedzy historycznej, kultury prawnej i ekonomicznej. Wnioski wyborców dotyczą konieczności rozwoju i unowocześniania bazy szkolnej, usprawniania systemu wychowania oraz pobudzania społecznej odpowiedzialności za efekty pracy szkoły. Doskonalenia wymagają programy kształcenia i wychowania obowiązujące w szkolnictwie wszystkich typów, ze szczególnym uwzględnieniem dostosowania ich do możliwości intelektualnych i percepcyjnych dzieci oraz młodzieży. Liczne wnioski dotyczyły też: oceny realizacji reformy programowej szkolnictwa; kształcenia, dokształcania i doskonalenia zawodowego nauczycieli; problematyki wychowania przedszkolnego, szkolnictwa podstawowego i ogólnokształcącego; rozwoju szkolnictwa zawodowego i jego dostosowania do potrzeb gospodarczych kraju; rozwiązania problemu dowozu dzieci do szkół. Poruszano sprawy warunków materialnych nauczycieli i zaspokojenia potrzeb kadrowych oświaty, pełnej realizacji ustawy Karta Nauczyciela, doskonalenia systemu zarządzania oświatą, w tym zaspokajania potrzeb finansowych i rozwoju bazy materialno-technicznej. Ta ostatnia kwestia poruszana była w kontekście skoordynowanego i kompleksowego wsparcia dla zamierzeń realizowanych w ramach — zainicjowanego przez PRON — Narodowego Czynu Pomocy Szkole.</u>
  56 + <u xml:id="u-3.24" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Powszechnie krytykowano opóźnienia w wydawaniu podręczników szkolnych. Wskazywano na ich złą jakość techniczną oraz na treść nie zawsze dostosowaną do możliwości percepcyjnych uczniów. Zgłaszano natomiast rozbieżne wnioski w sprawie dystrybucji podręczników szkolnych, proponując m.in. wprowadzenie zasady pełnej za nie odpłatności.</u>
  57 + <u xml:id="u-3.25" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Wyrównywanie szans startu życiowego młodzieży z różnych środowisk, a zwłaszcza z małych miast i wsi, to problem wielokrotnie omawiany w dyskusji przedwyborczej. Stwierdzano, że problemy oświaty na wsi wymagają pilnego rozstrzygnięcia. Domagano się m.in. zaprzestania nauki w klasach łączonych i zapewnienia dzieciom wiejskim uczestnictwa w koloniach letnich i zimowych. Zwracano uwagę na brak mieszkań dla nauczycieli wiejskich. Z troską mówiono o dzieciach szczególnie uzdolnionych, których talenty i predyspozycje często są zaprzepaszczane. W tym kontekście warto zwrócić uwagę na te wnioski, które wskazywały na złe wyposażenie szkół artystycznych. W związku z tym postulowano objęcie tych szkół patronatem Narodowej Rady Kultury. Szerszego wsparcia godne są inicjatywy podejmowane przez Krajowy Komitet Dziecka i Krajowy Fundusz na Rzecz Dzieci.</u>
  58 + <u xml:id="u-3.26" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Stan edukacji narodowej wiąże się ściśle z rozwojem i upowszechnianiem kultury narodowej. W Deklaracji Wyborczej PRON wyrażona została nadzieja, że Sejm IX kadencji ^1 ^będzie inspiratorem zamierzeń wspomagających rozwój kultury narodowej i upowszechnianie jej wartości w kraju i poza jego granicami, że będzie przejawiał troskę o materialne i duchowe dziedzictwo narodu, że będzie pobudzał ruch integrujący ludzi kultury i sztuki wokół wielkich zadań społecznych. Nadzieję tę żywią także szerokie kręgi wyborców. Podkreślano zwłaszcza, że zadaniem wszystkich sił społecznych jest konsekwentne działanie na rzecz podniesienia poziomu kultury życia codziennego. Obserwuje się niebezpieczny zastój w tym zakresie, niski poziom higieny, wyraźne obniżenie się poziomu kultury pracy.</u>
  59 + <u xml:id="u-3.27" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Krzewienie kultury, podnoszenie jej ogólnego poziomu, to integralna część wychowania patriotycznego, ale również jeden z fundamentalnych warunków ogólnego, cywilizacyjnego postępu naszego społeczeństwa. Proponuje się m.in. stworzenie lepszych warunków do rozwoju społecznego ruchu kulturalnego, wprowadzenie stypendiów dla chcących kształcić się w dziedzinie upowszechniania kultury, zwiększenie mecenatu państwowego nad twórczością amatorską, stworzenie narodowej fundacji rewaloryzacji zabytków, rozwijanie wspieranego przez państwo społecznego ruchu budowy placówek kulturalnych we wsiach i miasteczkach.</u>
  60 + <u xml:id="u-3.28" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Wnioski generalne sprowadzały się do zwiększenia nakładów na kulturę narodowa, podniesienia ustawowego odpisu na Fundusz Rozwoju Kultury z podatku od płac, zwiększenia środków na modernizację i rozwój poligrafii, ograniczenia wzrostu cen książek oraz cen za usługi kulturalne, polepszenia zaopatrzenia rynku w sprzęt muzyczny, doskonalenia polityki wydawniczej pod kątem dostosowania struktury podaży książek do popytu, a także kontynuacji działań na rzecz mecenatu związków zawodowych nad kulturą w środowisku robotniczym.</u>
  61 + <u xml:id="u-3.29" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">W dziedzinie kultury fizycznej i turystyki poruszano zwłaszcza problemy zagospodarowania turystycznego kraju i poszczególnych regionów, rozwoju sportu wśród młodzieży, rozbudowy bazy sportowo-turystycznej, zwiększenia produkcji sprzętu sportowego i turystycznego.</u>
  62 + <u xml:id="u-3.30" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">W sprawach nauki i szkolnictwa wyższego poruszane były problemy odnoszące się do zasad przyjmowania na wyższe uczelnie. Utrzymywały się kontrowersje wokół punktów preferencyjnych. Postulowano wprowadzenie roku — „zerowego” dla wszystkich kandydatów, którzy zdali egzamin wstępny. Mówiono też potrzebie zsynchronizowania kształcenia w szkołach wyższych oraz głównych kierunków zwoju nauki z potrzebami gospodarki narodowej. Wskazywano na potrzebę zwiększenia przyjęć na studia nauczycielskie, a także opracowania i wdrożenia jednolitego i kompleksowo systemu kształcenia nauczycieli uwzględniającego badania predyspozycji kandydatów do tego zawodu. Omawiana była sprawa zmiany zasad finansowania szkolnictwa artystycznego — bezpośrednio przez Ministerstwo Kultury i Sztuki lub też ze środków Funduszu Rozwoju Kultury.</u>
  63 + <u xml:id="u-3.31" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Wysoki Sejmie! Zawarty w Deklaracji Wyborczej PRON postulat umocnienia państwa w nierozdzielnym związku z demokratycznymi metodami sprawowania władzy i rozwojem form samorządowych, uzyskał w dyskusji powszechne poparcie. Akcentując potrzebę zwiększenia wpływu obywateli na bieg spraw państwowych, opowiadano się za kontynuowaniem rozpoczętych reform, a zwłaszcza za rozwijaniem koalicyjnego sposobu sprawowania władzy, zwiększeniem udziału bezpartyjnych obywateli w życiu kraju, umacnianiem pozycji organów przedstawicielskich i samorządowych, związków zawodowych i masowych organizacji społecznych. Postulowano pełną realizację postanowień ustawy o systemie rad narodowych i samorządu terytorialnego. Mówiono o potrzebie prawnego uregulowania systemu konsultacji społecznych, w tym wprowadzenia referendum jako metody rozstrzygania najistotniejszych dla państwa i narodu problemów, a także zmiany obowiązującego prawa o stowarzyszeniach.</u>
  64 + <u xml:id="u-3.32" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Wiele konkretnych zadań wynika z obywatelskiej refleksji nad stanem prawa i praworządności. Jako doniosłe zdanie rysuje się unormowanie systemu tworzenia prawa w celu zapewnienia jego spójności i stabilności. Wiąże się z tym żądanie wydatnego podniesienia skuteczności prawa jako czynnika kształtującego postawy zarówno organów państwowych, jak i obywateli. Na tym tle postulowano zwiększenie skuteczności instytucji stojących na straży praworządności. Jednocześnie poparty został postulat PRON o utworzenie instytucji strażnika praw obywatelskich, choć nie brak było głosów, że polski system kontrolny jest już wystarczająco rozbudowany i dążyć raczej należy do zwiększenia skuteczności już istniejących instytucji. Zgłaszano wnioski mające na celu zwiększenie skuteczności działania przepisów prawnych wymierzonych w zjawiska patologii społecznej, zwłaszcza pijaństwa, pasożytnictwa i narkomanii. Sygnalizowano potrzebę wprowadzenia bardziej skutecznych mechanizmów dla zwalczania takich negatywnych przejawów życia społecznego, jak nieuzasadnione bogacenie się, marnotrawstwo, nieposzanowanie pracy. Potrzebna jest w tym zakresie stosowna nowelizacja ustaw, a także doskonalenie organizacji, metod i form przeciwdziałania.</u>
  65 + <u xml:id="u-3.33" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">W przedwyborczej dyskusji potwierdziła się prawda, że w polskiej tradycji politycznej głównym miernikiem poziomu demokracji jest sposób kreowania i charakter działalności parlamentu. Wyrażano poparcie dla dokonanych zmian w tej dziedzinie. Formułowano jednocześnie szereg konkretnych postulatów, które zasługują na miano ważnych, politycznych zadań. Należy do nich w szczególności wielokrotnie powtarzany postulat dalszej demokratyzacji prawa wyborczego. Wśród wyborców przeważała opinia, by ograniczyć — w porównaniu z VIII kadencją — tempo działalności legislacyjnej, a koncentrować się na doprowadzeniu do tego, by wydane zostały wszystkie nie zrealizowane dotychczas akty wykonawcze do ustaw, by rozszerzyć kontrolę nad stanem realizacji ustaw już uchwalonych. Często wysuwana była sugestia, aby wydatnie wzbogacić praktyczną realizację zasady zwierzchności parlamentu nad organami wykonawczymi władzy państwowej, a szerzej — by umocnić funkcję kontrolną Sejmu.</u>
  66 + <u xml:id="u-3.34" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Wysoka Izbo! Zaprezentowałem najważniejsze postulaty i wnioski, jakie przyniosła kampania przed wyborami do Sejmu PRL. Jest to tylko sygnalizacja kluczowych — w ocenie Komitetu Wykonawczego Rady Krajowej PRON — tendencji. Ponieważ żaden fragment Deklaracji Wyborczej PRON nie został zakwestionowany w obywatelskiej debacie, przyjąć należy, że dokument ten ma walor obowiązującego programu politycznego.</u>
  67 + <u xml:id="u-3.35" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Zdajemy sobie sprawę, że nie wszystkie z ponad 40 tys. wniosków kwalifikują się do realizacji. Niektóre wzajemnie się wykluczają. Część z nich wykracza poza aktualne możliwości inwestycyjno-finansowe państwa. Zgromadzony materiał tworzy wszakże dobrą podstawę, by kształtować priorytety Narodowego Planu Społeczno-Gospodarczego na lata 1986—1990 w oparciu o przemyślenia zaprezentowane na spotkaniach z wyborcami.</u>
  68 + <u xml:id="u-3.36" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Jedno wydaje się pewne — każdy wniosek powinien być poddany starannej analizie pod kątem oceny możliwości jego urzeczywistnienia; na każdy wniosek powinna być sformułowana Odpowiedź o sposobie jego realizacji, o możliwych terminach podjęcia sprawy bądź uzasadnienie przyczyn, dlaczego sprawa nie może być realizowana w ogóle bądź w chwili obecnej. Nie wystarcza przy tym skierowanie odpowiedzi do bezpośredniego wnioskodawcy. Jeśli nawet postulat zgłaszały pojedyncze osoby, to działo się to publicznie, w obecności innych mieszkańców. Stosować się więc powinno zasadę, by — czy to za pośrednictwem rad narodowych, czy terenowych organów administracji państwowej — odpowiedź otrzymywała cała społeczność lokalna. Dogodną płaszczyznę takiej prezentacji stanowią również rady i ogniwa PRON.</u>
  69 + <u xml:id="u-3.37" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Należy w tym momencie zasygnalizować nierzadką sytuację, gdy wyborcy wstrzymali się ze zgłaszaniem wniosków i postulatów z argumentacją, że „i tak to nic nie da”. Licznie sygnalizowane były objawy niewiary w skuteczność zmiany sytuacji przez zgłaszanie spraw w czasie kampanii wyborczej. Bywały wypadki, gdy wniosek prezentowany był w kilku kampaniach wyborczych i nie doczekał się nie tylko realizacji, ale nawet odpowiedzi. Z faktu, że ponad 60% wniosków dotyczyło kompetencji organów władzy i administracji państwowej szczebla podstawowego, wnioskować można o ograniczonym stopniu realizacji lokalnych programów wyborczych, sformułowanych rok wcześniej przed wyborami do rad narodowych. Nie zabrakło wypowiedzi, że miejscowe władze przypominały sobie o terenowych programach wyborczych na krótko przed tym, jak trzeba było zaapelować do obywateli o ponowne pójście do urn wyborczych. Są to poważne sygnały. Nawet gdyby przyjąć, że opisuję sytuacje wyjątkowe, to jednak osłabiają one wiarygodność władzy i powinny być przedmiotem poważnych działań zaradczych.</u>
  70 + <u xml:id="u-3.38" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Nie można wykluczyć, że część tych pretensji wynika z faktu, że — pomimo swej ustrojowej ważności — procedura zgłaszania, weryfikacji i realizacji wniosków oraz postulatów przedwyborczych nie została ściśle sprecyzowana. Powstaje w związku z tym wiele pytań. Co jest wnioskiem, a co postulatem wyborczym? Czy wniosek zgłoszony przez jednego obywatela powinien być weryfikowany w drodze głosowania przez uczestników spotkania, czy też należy prowadzić rejestr wszystkich wypowiedzi bez względu na to, jaki był stopień ich społecznej nośności? Czy przedstawiciele administracji państwowej uczestniczący w spotkaniu przedwyborczym powinni dokonywać wstępnej analizy i oceny postulatów? Tam, gdzie taka praktyka była stosowana, wydatnie malała rozbieżność między wnioskami zgłoszonymi i przyjętymi do realizacji. Należałoby sprecyzować, co to znaczy — „wniosek przyjęty do realizacji” czy też „wniosek zrealizowany”. Bywają sytuacje, gdy przez — „wniosek zrealizowany” uważa się także ten, na który została udzielona odpowiedź negatywna, a takie postępowanie wydatnie zaciemnia sytuację. Odnotować też należy niebezpieczeństwo subiektywnej agregacji wniosków, a w konsekwencji tylko cząstkowego ich załatwienia. Powstają też obawy, czy wszystkie wnioski zostały zewidencjonowane, skoro część z nich napłynęła drogą telefoniczną w trakcie dyżurów kandydatów na posłów. W związku z sygnalizowanymi trudnościami powstają propozycje, by — czy to w drodze uchwały sejmowej, czy też wspólnej uchwały Rady Państwa i Rady Ministrów — dokonać sprecyzowania procedury zgłaszania, weryfikowania i realizacji wniosków wyborczych. Sprzyjałoby to bardziej precyzyjnej kontroli realizacji wniosków przez Sejm, rady narodowe i rady PRON. Umacniałoby to rangę spotkań przedwyborczych oraz znaczenie instytucji wniosków i postulatów wyborców jako ważnego instrumentu oddziaływania obywateli na bieg spraw publicznych.</u>
  71 + <u xml:id="u-3.39" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Na wspólnym posiedzeniu Prezydium Rządu i Prezydium Komitetu Wykonawczego Rady Krajowej PRON w dniu 3 kwietnia 1986 r. dokonaliśmy oceny stopnia realizacji wniosków i postulatów wyborczych na obecnym etapie oraz przyjęliśmy ustalenia nakierowane na pełne spożytkowanie wyników kampanii wyborczej. Można wyrazić przekonanie, że w toku trwającej debaty, poprzedzającej X Zjazd Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, oraz w czasie prac nad Narodowym Planem Społeczno-Gospodarczym na lata 1986—1990 dokonywana będzie konfrontacja zgłoszonych wniosków i postulatów z możliwościami państwa. PRON może odegrać istotną rolę w kierunkowaniu społecznego widzenia. Przeprowadzone przez nas zebrania powinny sprzyjać hierarchizacji celów i ustaleniu kolejności ich realizacji.</u>
  72 + <u xml:id="u-3.40" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Ruch nasz dołoży wszelkich starań, by przez podejmowane inicjatywy, mobilizowanie aktywności społecznej, wyjaśnianie uwarunkowań realizacji zamierzeń, współdziałać w tworzeniu przesłanek dla pełnej realizacji wniosków i postulatów wyborców.</u>
  73 + <u xml:id="u-3.41" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Komitet Wykonawczy Rady Krajowej PRON, wyrażając satysfakcję z podjęcia przez Wysoką Izbę tej szczególnie ważnej problematyki, wyraża przekonanie, że temat ten będzie mógł być co pewien czas rozpatrywany na posiedzeniach Sejmu, by uczynić realizację wniosków i postulatów wyborczych przedmiotem permanentnej troski i zainteresowania, że będzie w stałym polu widzenia komisji sejmowych. Pożądana byłaby też aktywność Najwyższej Izby Kontroli, ułatwiająca ocenę rzeczywistego stanu realizacji przedwyborczych zobowiązań.</u>
  74 + <u xml:id="u-3.42" who="#SekretarzGeneralnyRadyKrajowejPRONposelJerzyJaskiernia">Wysoka Izbo! W Deklaracji Wyborczej PRON apelowaliśmy do naszych rodaków słowami: — „Udział w wyborach to potwierdzenie roli gospodarza we własnym kraju. Powszechnie skorzystajmy z tego prawa! (...) Weźmy aktywny udział w kampanii wyborczej. Spotkajmy się na obywatelskich zebraniach konsultacyjnych, aby rozważyć sprawy zasadnicze dla teraźniejszej i przyszłej Polski”. Niech dzisiejsze obrady i przyszłe nasze konsekwentne działania będą godną odpowiedzią na to zaufanie, jakie ujawniło się w wysokiej frekwencji wyborczej, a także w społecznej aktywności wspierającej wysiłki władz państwowych. Niech torują najsłuszniejszą drogę w jutro naszej socjalistycznej ojczyzny — Polski. Dziękuję.</u>
  75 + <u xml:id="u-3.43" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  76 + </div>
  77 + <div xml:id="div-4">
  78 + <u xml:id="u-4.0" who="#Marszalek">——————————-</u>
  79 + <u xml:id="u-4.1" who="#Marszalek">Dziękuję Sekretarzowi Generalnemu Rady Krajowej PRON za przedstawioną informację.</u>
  80 + <u xml:id="u-4.2" who="#Marszalek">Obecnie głos zabierze Minister, Szef Urzędu Rady Ministrów Michał Janiszewski.</u>
  81 + </div>
  82 + <div xml:id="div-5">
  83 + <u xml:id="u-5.0" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">——————————————————————————-</u>
  84 + <u xml:id="u-5.1" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Temat porządku dziennego, na który z upoważnienia Rządu mam zaszczyt przedstawić informację, wystąpienie mego szanownego przedmówcy posła Jerzego Jaskierni, Sekretarza Generalnego Rady Krajowej Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego, ożywiają wspomnienia oddalających się dni ubiegłorocznej kampanii wyborczej do Sejmu. To pamięć wspólna:</u>
  85 + <u xml:id="u-5.2" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">— Wasza, Obywatele Posłowie, na których — i pozostałych ówczesnych kandydatach poselskich — spoczywał największy wdzięczny trud tysięcy odbywających się spotkań;</u>
  86 + <u xml:id="u-5.3" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">— i milionów obywateli, bezpośrednich uczestników tych spotkań w zakładach pracy, osiedlach, środowiskach — w mieście i na wsi; i ogółu społeczeństwa interesującego się kampanią wyborczą;</u>
  87 + <u xml:id="u-5.4" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">— pamięć wszystkich, wraz z Polską Zjednoczoną Partią Robotniczą, sił politycznych i społecznych, które przyjęły Deklarację Wyborczą PRON;</u>
  88 + <u xml:id="u-5.5" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">— to pamięć również nasza: administracji państwowej, zwłaszcza naczelników, prezydentów i wojewodów, a z nimi tej — „szarej piechoty” — wielu niejako bezimiennych urzędników, którzy w spotkaniach tych brali udział, mocno pomagali w ich organizacji i przeprowadzaniu, w zbieraniu zgłaszanych wniosków i dalszej pracy nad nimi, co czynią do dziś.</u>
  89 + <u xml:id="u-5.6" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Pamięć to zatem zbiorowa, zapewne też będzie, powinna być jednakowa. A w żadnym razie nie może upodobnić się wyłącznie do powracającej fali wspomnień, czy tylko już gasnącego echa. Sądzimy w Rządzie, że właśnie dalsza systematyczna praca nad zgłoszonymi w kampanii wyborczej postulatami i wnioskami nie pozwoli po prostu o nich zapomnieć, odłożyć do lamusa. Zachowuje natomiast na podorędziu, a w końcowej, realizacyjnej fazie przekształca w żywe naoczne dzieło.</u>
  90 + <u xml:id="u-5.7" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Jak pamiętamy, dyskusja przedwyborcza objęła wszystkie dziedziny funkcjonowania państwa, niezmiernie szeroki krąg zagadnień, ogrom spraw o znaczeniu lokalnym, regionalnym i ogólnospołecznym. Z tego bogatego ładunku obywatele posłowie będą niewątpliwie czerpać obficie. Również jest wolą i obowiązkiem Rządu, administracji terenowej korzystać z tego ładunku w bieżącej i w przyszłość wybiegającej działalności. Dotyczy to przede wszystkim wniosków i postulatów.</u>
  91 + <u xml:id="u-5.8" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">W naszym socjalistycznym ustroju, w systemie politycznym instytucja postulatów i wniosków stała się nieodłącznym wytworem kampanii wyborczych do przedstawicielskich organów władzy państwowej — rad narodowych i Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Stanowi ważną formę współudziału obywateli w zarządzaniu sprawami gminy i miasta, województwa i całego kraju. Wzbogaca programy wyborcze. Inspiruje władzę państwową. Jest ważnym probierzem wiarygodności jej działania. Tak właśnie społeczeństwo pojmuje instytucję wniosków i postulatów. Tak muszą być one traktowane przez organy powołane do ich rozpatrzenia i wykonywania. Tak to rozumie Rząd.</u>
  92 + <u xml:id="u-5.9" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Rząd, o czym pragnę zapewnić Wysoką Izbę, do sprawy właściwego rozpatrywania i załatwiania wniosków podchodzi z dużą troską i stanowczością. Takiego podejścia wymaga również od wszystkich organów administracji państwowej.</u>
  93 + <u xml:id="u-5.10" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Już w bieżącym roku problematyka realizacji postulatów wyborczych była na posiedzeniu Prezydium Rządu omawiana dwukrotnie. Jeszcze w pierwszej połowie stycznia ustalone zostały metodologiczne zasady rozpatrywania wniosków, w zależności od ich treści:</u>
  94 + <u xml:id="u-5.11" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">— wnioski o charakterze jednostkowym, dotyczące spraw indywidualnych zainteresowanych osób i instytucji, zobowiązano załatwiać w terminie najkrótszym, możliwie — „od ręki”;</u>
  95 + <u xml:id="u-5.12" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">— wnioski o charakterze inwestycyjnym mają być rozpatrywane w toku i w ramach prac planistycznych odpowiednich ogniw, prowadzonych nad projektem 5-letnich planów społeczno-gospodarczych;</u>
  96 + <u xml:id="u-5.13" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">— wnioski problemowe, o charakterze ogólnospołecznym wymagają przedstawienia — przez opracowujące takie wnioski organy — koncepcji rozwiązania, a w niektórych przypadkach również odbycia społecznej konsultacji.</u>
  97 + <u xml:id="u-5.14" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Tryb i sposób załatwiania , wniosków był w początkach lutego przedmiotem specjalnych narad z kierownictwem ministerstw i z wojewodami. Zgoła niedawno Rząd rozliczał się z dotychczasowej realizacji wniosków wyborczych na posiedzeniu Biura Politycznego Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Przed tygodniem odbyło się wspólne posiedzenie Prezydium Rządu i Komitetu Wykonawczego Rady Krajowej PRON, poświęcone omówieniu niektórych problemów związanych z aktualnym stanem prac w tym względzie. Mówił o tym poseł Jaskiernia.</u>
  98 + <u xml:id="u-5.15" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Wysoki Sejmie! Przechodzę do zwięzłego naświetlenia bieżącej fazy realizacji wniosków z kampanii wyborczej do Sejmu, w części dotyczącej terenowych i naczelnych organów administracji państwowej. Zaznaczam to, ponieważ wnioski — jak mi wiadomo — zgłaszane były również pod właściwość rad narodowych i nawet Wysokiego Sejmu.</u>
  99 + <u xml:id="u-5.16" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Realizacja wniosków w takiej skali, jaką stworzyła kampania wyborcza do Sejmu, a nawet o rok wcześniejsza do rad narodowych — to przedsięwzięcie w całokształcie ogromne. Nie da się go sprowadzić do jednorazowej akcji. Jest procesem co najmniej kilkuletnim. Przy tym na warstwę wniosków z kampanii wyborczej do rad narodowych nakłada się obecnie i częściowo utożsamia z nią, co dotyczy oczywiście zwłaszcza inwestycji, warstwa wniosków najnowszych — z kampanii wyborczej do Sejmu. Znajduje to potwierdzenie w planach pracy rad narodowych — wojewódzkich i stopnia podstawowego.</u>
  100 + <u xml:id="u-5.17" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Wiele rad narodowych uchwala roczny plan społeczno-gospodarczy i budżet na rok 1986 włącznie z planem realizacji wniosków i postulatów, zgłoszonych w obu ostatnich kampaniach wyborczych, a w szczególności tej do Sejmu PRL. Wspomnę tu na przykład o Radzie Narodowej m.st. Warszawy, wojewódzkich radach narodowych — w Elblągu, Siedlcach. W takim ujęciu plan i budżet budowane są z uwzględnieniem zadań wynikających z wniosków; inaczej mówiąc — zadania te stają się integralną częścią planu i budżetu właściwej rady narodowej.</u>
  101 + <u xml:id="u-5.18" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Konsekwentnie rady narodowe rozpatrują na swych sesjach sprawozdania wojewodów czy naczelników o stanie realizacji wniosków i postulatów wyborców zgłoszonych zarówno w kampanii wyborczej do Sejmu PRL, jak i do rad narodowych. Praktyka taka, godna podkreślenia, jest stosowana coraz powszechniej.</u>
  102 + <u xml:id="u-5.19" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Wnioski zgłoszone do realizacji przez terenowe organy administracji państwowej mają szeroki, zróżnicowany zasięg i charakter. Jak wspomniano, jest ich około 37 tys. Zarysowało się kilka podstawowych grup: budownictwo mieszkaniowe, ochrona środowiska, polityka społeczna, reforma gospodarcza, gospodarka żywnościowa, oświata i kultura, ochrona zdrowia. Pominę szczegółową charakterystykę — dał ją przedstawiciel Rady Krajowej PRON. Dodam tylko, że w województwach o dużej koncentracji przemysłu uwypuklone zostały sprawy ochrony środowiska oraz warunków pracy i życia miejscowej ludności. W wielu innych województwach przeważała problematyka lokalna, odnosząca się w szczególności do warunków dalszego rozwoju rolnictwa.</u>
  103 + <u xml:id="u-5.20" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Rząd zobowiązał terenowe organy administracji państwowej do uwzględniania w projektach planów i budżetów zadań związanych z realizacją wniosków przedwyborczych. Zobowiązanie to obejmuje w szczególności takie zadania, konkretne, praktyczne, jak:— budowa nowych dróg, utwardzanie i modernizacja dróg istniejących, — budowa obiektów pocztowych, — melioracja gruntów, budowa wodociągów wiejskich i ujęć wód podziemnych, modernizacja linii energetycznych na wsi, — budowa, modernizacja i remont placówek oświatowych i kulturalnych, — budowa gminnych ośrodków zdrowia, modernizacja szpitali, — budowa oczyszczalni ścieków.</u>
  104 + <u xml:id="u-5.21" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Przyjęcie wniosków do realizacji przez podejmowanie uchwał rad narodowych nadaje wykonaniu przedwyborczych zobowiązań właściwą rangę, a jednocześnie inspiruje lokalne samorządy mieszkańców do poszukiwania dodatkowych możliwości realizacyjnych przez podejmowanie czynów społecznych i włączanie do ich urzeczywistniania miejscowych zakładów pracy. Takie działania mają poważne znaczenie zarówno ekonomiczne, jak i ogólnospołeczne. Udział mieszkańców w realizacji zadań na rzecz zaspokajania potrzeb wspólnie odczuwanych powiększa możliwości finansowe i rzeczowe. Równocześnie udział taki kształtuje obywatelską współodpowiedzialność za zaspokajacie tych potrzeb, za podejmowanie zbiorowych przedsięwzięć kształtujących warunki życia, pracy i odpoczynku, Umacnia to autentyczną samorządność lokalną, wiąże ją z funkcjonowaniem organów władzy.</u>
  105 + <u xml:id="u-5.22" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Rząd, w granicach środków przewidzianych rozstrzygnięciami budżetowymi, wspierać będzie czyny społeczne oraz stwarzać warunki organizacyjne i materialne do realizacji podjętych przedsięwzięć.</u>
  106 + <u xml:id="u-5.23" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Nadmienię, że niejednokrotnie, jeszcze w trakcie kampanii wyborczej realizowane były wnioski postulujące usunięcie konkretnych niedomagań w działalności administracji, służb publicznych i innych jednostek obsługi ludności. W Warszawie, na przykład, dotyczyło to zmian w organizacji ruchu ulicznego oraz godzin pracy placówek usługowych itp. Przykład ten nie jest odosobniony.</u>
  107 + <u xml:id="u-5.24" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Generalnie biorąc, oceniam, że dotychczas zrealizowano około 20—25% wniosków skierowanych do organów terenowych. Dotyczyły one zaspokojenia najbardziej pilnych potrzeb lokalnych.</u>
  108 + <u xml:id="u-5.25" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Dla ilustracji podam, na przykładzie kilku województw, że:</u>
  109 + <u xml:id="u-5.26" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">w woj. rzeszowskim:</u>
  110 + <u xml:id="u-5.27" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">— oddano do użytku most na rzece Wisłok w Dąbrówkach gmina Czarna, — zmodernizowano i wyremontowano drogi lokalne w gminach Iwierzyce, Lubenia, Czermin i Wielopole Skrzyńskie, — uruchomiono drugą linię przerobu o wydajności 300 ton na dobę w zakładzie przetwórstwa owocowo-warzywnego — „Hortex” w Leżajsku;</u>
  111 + <u xml:id="u-5.28" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">w woj. krośnieńskim:</u>
  112 + <u xml:id="u-5.29" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">— rozpoczęto, zgodnie z wnioskami mieszańców wsi Krzemienna gmina Dydnia, remont ośrodka zdrowia w byłym budynku dworskim, — Zespół Opieki Zdrowotnej w Ustrzykach Dolnych podjął budowę obiektu diagnostyczno-socjalnego dla tamtejszego szpitala;</u>
  113 + <u xml:id="u-5.30" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">w woj. poznańskim:</u>
  114 + <u xml:id="u-5.31" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">— zorganizowano żłobek dla dzieci z porażeniem mózgowym na osiedlu Piastowskim w Poznaniu, — zwiększono zatrudnienie lekarzy i pielęgniarek środowiskowych w Zespole Opieki Zdrowotnej Poznań-WiIda;</u>
  115 + <u xml:id="u-5.32" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">w woj. krakowskim:</u>
  116 + <u xml:id="u-5.33" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">— przyspieszono prace nad poprawą zaopatrzenia w wodę miasta Krakowa; w przewidywaniu przyrostu o metr sześcienny na sekundę, — uzupełniono o ponad 18% środki na remonty budynków mieszkalnych.</u>
  117 + <u xml:id="u-5.34" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Wysoki Sejmie! Spośród prawie 3300 wniosków zgłoszonych pod adresem władz centralnych — chociaż niektóre z nich, prawdę mówiąc, wcale nie powinny trafić na ten szczebel — 3% — to wnioski o charakterze indywidualnym, 38% — planistyczno-inwestycyjnym, a prawie 60% — ogólnospołecznym. Przekrój według ich problematyki został już zaprezentowany. Przypomnę jedynie, najwięcej przypadło w udziale Ministerstwu Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej, a następnie w malejącej kolejności: Ministerstwu Pracy, Płac i Spraw Socjalnych, Ministerstwu Finansów, Ministerstwu Oświaty i Wychowania, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwu Budownictwa, Gospodarki Przestrzennej i Komunalnej, Ministerstwu Zdrowia i Opieki Społecznej, Ministerstwu Handlu Wewnętrznego i Usług.</u>
  118 + <u xml:id="u-5.35" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Etap udzielania odpowiedzi ma się ku końcowi. Niekiedy jest to tylko wstępne ustosunkowanie się, w innych przypadkach — co dotyczy na przykład Komisji Planowania przy Radzie Ministrów — są to, na poszczególne pytania, na poszczególne wnioski, elaboraty do 25 stron objętości. Pracochłonność całej analizy, oczywiście, wielka. Niewątpliwie w wielu ministerstwach przyczyniła się jednocześnie do pogłębienia znajomości uwarunkowań i zadań. Szereg wniosków, obywatele posłowie, zbiegło się z prowadzonymi przez Rząd pracami legislacyjnymi bądź też z wcześniej przyjętymi problemowymi programami Rządu lub poszczególnych resortów.</u>
  119 + <u xml:id="u-5.36" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Dla przykładu, większość wniosków skierowanych do Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych dotyczyła wprowadzenia zmian w systemie emerytalno-rentowym, w tym w szczególności rewaloryzacji świadczeń i likwidacji tzw. starego portfela, oraz zasiłków chorobowych i rodzinnych. Postulaty te zostały w poważnym stopniu zrealizowane na początku bieżącego roku. W najbliższym czasie dokonana zostanie ponadto analiza, wszystkich systemów emerytalno-rentowych oraz opracowane zostaną propozycje odpowiednich modyfikacji.</u>
  120 + <u xml:id="u-5.37" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Zgłoszone w środowiskach wiejskich wnioski w sprawie zmian w przyznawaniu rent i emerytur rolnikom indywidualnym zostały zrealizowane w drodze rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 20 stycznia br.</u>
  121 + <u xml:id="u-5.38" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Inny przykład — to zniesienie reglamentowanej sprzedaży cukru, które stanowiło odpowiedź na powszechnie zgłaszane wnioski w sprawie ograniczenia sprzedaży reglamentowanej. Inna część wniosków jest zbieżna z rządowymi czy resortowymi programami rozwiązywania określonych spraw i kompleksów problemowych. W wielu przypadkach przejawiający się we wnioskach zbiorowy wyraz opinii społecznej stanowi inspirację do korekty już wdrażanych ustaleń lub nawet szukania nowych rozwiązań. Jeszcze inna część wniosków jest przedmiotem bieżących prac Rządu. Weźmy przykładowo zakres oświaty i wychowania. Resortowy program intensyfikacji pracy dydaktyczno-wychowawczej i tworzenia warunków doskonalenia systemu oświatowego przewiduje:</u>
  122 + <u xml:id="u-5.39" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">— wdrożenie reformy programowej w szkolnictwie ponadpodstawowym, poczynając od roku szkolnego 1986/1987, — podjęcie działań na rzecz pełnego zaspokojenia potrzeb kadrowych oświaty, — dokonanie zmian jakościowych w systemie kształcenia, dokształcania i doskonalenia nauczycieli, — doprowadzenie do pełnego zaopatrzenia uczniów w podręczniki i inne środki dydaktyczne jako istotnego warunku powodzenia reformy programowej, — doskonalenie organizacji i zarządzania oświata, — podjęcie dalszych prac nad programami szkolnymi i zmniejszenia obciążenia uczniów.</u>
  123 + <u xml:id="u-5.40" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Wokół tych problemów skupiła się przeważająca część wniosków z kampanii wyborczej, zgłoszonych do władz centralnych w sprawach oświaty. Około 25% ogółu tych wniosków dotyczyło pełnego zaopatrzenia uczniów w podręczniki. Ponad 12% zawierało postulaty w sprawie reformy oraz doskonalenia programów nauczania. 10% krytykowało niewydolność i niedoskonałość systemu kształcenia i doskonalenia nauczycieli i wreszcie 7% miało na celu zaspokojenie potrzeb kadrowych oświaty.</u>
  124 + <u xml:id="u-5.41" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Minister Oświaty i Wychowania powołał już komisje robocze, które opracowują plan realizacji poszczególnych problemów.</u>
  125 + <u xml:id="u-5.42" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Albo inny przykład. Spośród 74 wniosków zakwalifikowanych w Ministerstwie Budownictwa, Gospodarki Przestrzennej i Komunalnej do grupy związanej z nakładami inwestycyjnymi ponad połowa dotyczy budownictwa mieszkaniowego oraz przemysłu materiałów budowlanych. Jak wiadomo, Rząd przywiązuje wielką wagę do wyjścia na spotkanie tym problemom. Zostały przyjęte — po konsultacjach z Krajową Radą do Spraw Mieszkaniowych — lub są przygotowywane programy optymalnego rozwoju budownictwa do 1990 r. oraz rozwoju produkcji materiałów i wyrobów dla budownictwa też do 1990 r.</u>
  126 + <u xml:id="u-5.43" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Z kolei w dziedzinie rolnictwa również wiele wniosków dotyczy problemów objętych już przyjętymi przez Rząd dokumentami, a miano wicie:</u>
  127 + <u xml:id="u-5.44" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">— oceny sytuacji i kierunków rozwoju produkcji i przetwórstwa mleka w latach 1985—1990, — modernizacji i rozwoju przemysłu spożywczego do 1990 r., — rozwoju melioracji do 1990 r., — przyspieszonego rozwoju bazy przechowalniczej i suszarniczej zbóż w latach 1985—1987, — zaspokojenia potrzeb rolnictwa i gospodarki żywnościowej w środki techniczne oraz rozwoju chemii rolnej do 1991 r., — zapewnienia rozwoju produkcji i pozyskania nawozów wapniowych i wapniowo-magnezowych dla rolnictwa w latach 1986—1990.</u>
  128 + <u xml:id="u-5.45" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Poruszone we wnioskach rolniczych sprawy przygotowania maszyn do prac polowych w rolnictwie były tematem narady zorganizowanej 3 marca br. w urzędzie Rady Ministrów. Wiele innych spraw zgłoszonych na spotkaniach przedwyborczych — w zakresie rolnictwa — będzie przedmiotem rozważań Rządu w pierwszym półroczu bieżącego roku. Dotyczy to m.in. dostaw dla rolnictwa przemysłowych środków produkcji, a zwłaszcza nawozów azotowych, środków ochrony roślin, części zamiennych i paliw — o co najczęściej postulują wnioskodawcy.</u>
  129 + <u xml:id="u-5.46" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Zgłoszone pod adresem Komisji Planowania przy Radzie Ministrów wnioski w sprawie: większego wykorzystania odpadów poprodukcyjnych, poprawy wykorzystania surowców wtórnych, zwiększenia produkcji części zamiennych — uwzględnia się w odpowiednich programach rządowych i resortowych. Między innymi Prezydium Rządu postanowieniem nr 16 z 1985 r. przyjęło — „Założenia systemu kompleksowej gospodarki odpadami przemysłowymi w województwie katowickim”. System ten ma na celu stworzenie przesłanek racjonalnej gospodarki odpadami przemysłowymi oraz opłacalnego pozyskiwania i zużywania surowców odpadowych przez przedsiębiorstwa. Wdrażanie systemu najpierw w woj. katowickim wynika ze skali ilościowej tego problemu -- bowiem 60% wszystkich odpadów poprodukcyjnych powstaje właśnie w tym województwie.</u>
  130 + <u xml:id="u-5.47" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">W celu intensyfikacji odzysku surowców wtórnych oraz zwiększenia zdolności przemysłu w zakresie ich przetwórstwa, Prezydium Rządu w październiku 1985 r. przyjęło — „Program rozwoju gospodarki surowcami wtórnymi w latach 1986—1990”. W wyniku realizacji tego programu liczba punktów skupu surowców wtórnych wzrośnie z prawie 4 800 w 1984 r. do ponad 5 400 w 1990 r. Również przygotowany został projekt — „Programu pokrycia zapotrzebowania gospodarki narodowej w części zamienne”.</u>
  131 + <u xml:id="u-5.48" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Licznie zgłaszane wnioski z zakresu ochrony zdrowia dotyczą w szczególności funkcjonowania zakładowej służby zdrowia oraz poprawy zaopatrzenia w leki. Dokonano na ich podstawie weryfikacji istniejącego „Programu rozwoju ochrony zdrowia załóg robotniczych w latach 1986—1990”.</u>
  132 + <u xml:id="u-5.49" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Poprawa stanu, zaopatrzenia w wyroby farmaceutyczne jest od dłuższego czasu jednym z ważniejszych problemów ochrony zdrowia. Produkcja i dostawy tych wyrobów obejmowane są corocznie programem operacyjnym. Przemysł farmaceutyczny został zobligowany do podjęcia dodatkowej produkcji wartości 4,6 mld zł, w tym leków na 3,7 mld zł i artykułów sanitarnych na 900 mln zł.</u>
  133 + <u xml:id="u-5.50" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Z uszczupleniem zaspokojenia innych potrzeb zostały przydzielone środki dewizowe na dodatkowe zakupy leków.</u>
  134 + <u xml:id="u-5.51" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">W pracach planistycznych nad Narodowym Planem Społeczno-Gospodarczym na lata 1986—1990 uwzględniane są liczne wnioski z zakresu ochrony środowiska, odnoszące się przede wszystkim do ochrony zasobów przyrodniczych, wodnych, jak i powietrza atmosferycznego. Rząd oczekuje, że przedsięwzięcia podejmowane centralnie zostaną poważnie uzupełnione inicjatywami terenowymi oraz działaniami przedsiębiorstw.</u>
  135 + <u xml:id="u-5.52" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Na spotkanie zgłoszonym postulatom wychodzi program rozwoju łączności, który na przyszłe pięciolecie zakłada oddanie prawie 144 tys. numerów telefonicznych.</u>
  136 + <u xml:id="u-5.53" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Jak już mówił mój szanowny przedmówca, w licznych wnioskach poruszone zostały kwestie dotyczące funkcjonowania prawa. Zgłaszane są postulaty większej stabilizacji obowiązujących przepisów. Rząd podziela to stanowisko. Równocześnie jednak zgłoszono bardzo dużo wniosków o opracowanie nowych przepisów, nowelizację lub uzupełnienie istniejących. Pewna część tych wniosków ma charakter roszczeniowy, na przykład w sprawach nowych kart branżowych. Wnioski te zostaną przeanalizowane, a w koniecznych jedynie przypadkach Rząd podejmie inicjatywy legislacyjne. Za stabilizowaniem prawa opowiedziała się Rada Legislacyjna przy Prezesie Rady Ministrów.</u>
  137 + <u xml:id="u-5.54" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Są jednak dziedziny, które zdaniem Rządu wymagają przeanalizowania i sformułowania wniosków. Dotyczy to m.in. sfery szeroko rozumianej patologii społecznej. Wyborcy akcentują potrzebę zahamowania wzrostu zagrożenia w tej sferze, zintensyfikowania działań na rzecz przestrzegania prawa oraz zaostrzenia sankcji w stosunku do osób naruszających prawo lub zasady współżycia społecznego. Opracowany został przez Komitet Rady Ministrów do Spraw Przestrzegania Prawa, Porządku Publicznego i Dyscypliny Społecznej — „Raport o stanie przestępczości i kryminogennych zjawisk patologii społecznej oraz kierunkach ich zwalczania i zapobiegania”. Na podstawie tego dokumentu opracowywany jest rządowy program zwalczania zjawisk patologii społecznej.</u>
  138 + <u xml:id="u-5.55" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Jest oczywiste — wracam do problematyki ogólnej, iż nie wszystkie zgłaszane sprawy są możliwe do załatwienia w aktualnych realiach. Niektóre mogą być za takie uznane, ale w zmienionych warunkach. Te jednak wnioski, które w wyniku selekcji zostały przyjęte, muszą być z całą wnikliwością rozpatrzone i uwzględnione w działalności właściwych jednostek i organów państwowych. Muszą być konsekwentnie realizowane. Na wszystkie wnioski, również nierealne lub oczywiście niesłuszne, powinna być i będzie udzielona — jak wspomniałem — wyczerpująca odpowiedź zarówno wnioskodawcy, jak i w środowisku, w którym wniosek został sformułowany.</u>
  139 + <u xml:id="u-5.56" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Jak wykazuje analiza, wyborcy powracają często do nie zrealizowanych wniosków z poprzedniej kampanii. Sytuacja taka ma wiele przyczyn. Może wynikać z niedocierania naszych informacji o istniejących możliwościach załatwienia wniosków, przy czy może złożyć się i tak, że nasza informacja dociera tylko do wnioskodawcy, a nie do całego środowiska, w którym wniosek był zgłoszony. Przyczyny mogą tkwić również w niedostatecznej, mało aktywnej selekcji wniosków, bezpośrednio na zebraniu przedwyborczym, selekcji, która powinna eliminować wnioski oczywiście niesłuszne lub niemożliwe do zrealizowania. Selekcja taka powinna zarazem zapewniać ustalenie hierarchii zadań przyjmowanych do wykonania oraz wyjaśnianie wniosków wewnętrznie sprzecznych, a tych ostatnich jest bardzo wiele.</u>
  140 + <u xml:id="u-5.57" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Jak nadmieniłem w zmienionych warunkach, wnioski uznane kiedyś — dziś uważane za niemożliwe — będą mogły być w nowej sytuacji gospodarczej podjęte i zrealizowane. Zachęca to do ponawiania wniosków uprzednio nie przyjętych do wykonania. Jest to dodatkowy argument przemawiający za troskliwym rozpatrywaniem wniosków w okresie ich zgłaszania oraz wstępnego oceniania.</u>
  141 + <u xml:id="u-5.58" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Rząd uważa za wskazane szerokie informowanie opinii społecznej o pracach związanych z rozpatrywaniem wniosków. Ministrom i wojewodom zalecono, by popularyzować działania dokumentujące postęp w realizacji wniosków.</u>
  142 + <u xml:id="u-5.59" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Szczególnie wnikliwa i dobrze umotywowana powinna być informacja o wnioskach niemożliwych do realizacji w aktualnych warunkach gospodarczych. Na przykład: środowisko kilkakrotnie zgłaszające wniosek o budowę linii kolejowej o ściśle peryferyjnym znaczeniu powinno zostać przekonane, a przynajmniej dokładnie poinformowane o przyczynach negatywnego rozpatrzenia wniosku. Równie przekonywająca argumentacja powinna być przedstawiona w sprawach słusznych — np. budowa drugiego mostu w Płocku — ale niemożliwych do realizacji przy naszych obecnych zdolnościach inwestowania.</u>
  143 + <u xml:id="u-5.60" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Dotychczasowy stan zaawansowania realizacji wniosków wyborców wskazuje, że terenowe organy administracji państwowej właściwie wykonują ciążące na nich obowiązki. Duże zaangażowanie tą problematyką ze strony rad narodowych, organizacji politycznych i społecznych, samorządów oraz miejscowej ludności stanowi gwarancję realizacji zobowiązań przyjętych wobec wyborców.</u>
  144 + <u xml:id="u-5.61" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">To co się dzieje wokół sprawy wniosków — dyskusje, analizy i odpowiedzi, realizacja ich — stanowi wyjątkową okazję, byśmy wszyscy, władze i społeczeństwo, lud pracujący, który jest konstytucyjnym suwerenem Polski Ludowej, mogli sobie lepiej uświadomić, że właśnie władza to prawo, ale również, a może przede wszystkim, obowiązek, odpowiedzialność. Jeszcze lepiej pojąć, że realizacja tego czy owego wcale nie zależy od dobrej woli, choćby bardzo wysokiego organu władzy, ale od nas wszystkich razem, od pracy każdego z nas, pracy całego społeczeństwa.</u>
  145 + <u xml:id="u-5.62" who="#SzefUrzeduRadyMinistrowMichalJaniszewski">Pragnę zapewnić Wysoką Izbę, że Rząd będzie podejmować wszelkie niezbędne działania, aby zobowiązania wynikające z przyjętych do realizacji postulatów wyborców były wykonywane należycie, dawały wnioskodawcom poczucie obywatelskiej satysfakcji oraz umacniały w szerokich środowiskach społecznych poczucie narodowych więzi w służbie dla wspólnej sprawy. Dziękuję.</u>
  146 + <u xml:id="u-5.63" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  147 + </div>
  148 + <div xml:id="div-6">
  149 + <u xml:id="u-6.0" who="#Marszalek">—————————</u>
  150 + <u xml:id="u-6.1" who="#Marszalek">Dziękuję obywatelowi Ministrowi za wystąpienie.</u>
  151 + <u xml:id="u-6.2" who="#Marszalek">Otwieram dyskusję.</u>
  152 + <u xml:id="u-6.3" who="#Marszalek">Głos ma poseł Edward Szymański.</u>
  153 + </div>
  154 + <div xml:id="div-7">
  155 + <u xml:id="u-7.0" who="#PoselEdwardSzymanski">—————————————————-</u>
  156 + <u xml:id="u-7.1" who="#PoselEdwardSzymanski">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Do kampanii wyborczej w 1985 r. partia przystąpiła z przekonaniem, że — „Polska te wybory wygra”. Po wyborach — XXII Plenum Komitetu Centralnego PZPR mogło z satysfakcją stwierdzić, że — „Polska wybory wygrała”. Nie mogliśmy jednak zamknąć tej kampanii, ponieważ pozostało do zrealizowania około 40 tys. uwag, wniosków i postulatów zgłoszonych na przedwyborczych spotkaniach. — „Muszą być one — jak stwierdził na XXII Plenum KC PZPR towarzysz Wojciech Jaruzelski — stale obecne w pracy naczelnych władz partii, w Sejmie i w Rządzie, w całej administracji. W tym sensie kampania wyborcza trwa — nie została zamknięta, musi być kontynuowana”.</u>
  157 + <u xml:id="u-7.2" who="#PoselEdwardSzymanski">W istocie, partia nie odłożyła problemów poruszanych w kampanii wyborczej przez ludzi pracy. Wynika to nie tylko z praktyki ostatnich lat, ze statutu partii, który zobowiązuje do — „Wnikliwego rozpatrywania opinii, wniosków i propozycji ludzi pracy, skutecznej realizacji słusznych postulatów”, ale także ze szczególnej odpowiedzialności, którą ponosi ona jako przewodnia siła polskiego społeczeństwa. Wynika to wreszcie z zobowiązań partii jako sygnatariusza Deklaracji Wyborczej Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego.</u>
  158 + <u xml:id="u-7.3" who="#PoselEdwardSzymanski">Biuro Polityczne KC PZPR w dniu 18 marca 1986 r. zapoznało się ze stopniem realizacji wniosków i postulatów zgłoszonych na zebraniach przedwyborczych, zwracając szczególną uwagę na potrzebę aktywnego interesowania się problemami wyborców ze strony posłów, radnych i działaczy samorządów mieszkańców. Zaleciło także, by partia czuwała nad tym, aby wyborcy byli sukcesywnie informowani o realizacji wniosków z kampanii wyborczej oraz by opracować zasady i tryb postępowania z wnioskami zgłoszonymi w toku różnych większych kampanii, zwłaszcza zaś z tymi, które mają charakter ogólnospołeczny, dotyczą np. inwestycji w taki sposób, aby uzyskać optymalną drożność ich rozpatrywania i wdrażania.</u>
  159 + <u xml:id="u-7.4" who="#PoselEdwardSzymanski">Problemy kampanii wyborczej i wypływające z niej wnioski rozpatrywane były także przez Klub Poselski PZPR, który określił zasady ich realizacji w — „Głównych kierunkach działalności Klubu Poselskiego PZPR w Sejmie IX kadencji”. Dobrze się więc stało, że Sejm na swym dzisiejszym posiedzeniu podejmuje sprawę wniosków i postulatów zgłoszonych w kampanii wyborczej, zwłaszcza że duża ich część, bo 3 271 adresowanych było do Sejmu, Rządu i innych centralnych organów państwa.</u>
  160 + <u xml:id="u-7.5" who="#PoselEdwardSzymanski">Wysoki Sejmie! Analiza wniosków zgłoszonych do centralnych władz, w tym do Sejmu, wskazuje, jak wynika z wystąpienia posła Jerzego Jaskierni, na ich dużą różnorodność, na wielką skalę nie zaspokojonych potrzeb społecznych. Znaczna ich część ma charakter opinii wyrażonej o określonej dziedzinie naszego życia społeczno-gospodarczego. Część jest krytyką jakiegoś wycinka rzeczywistości, np. wdrażania reformy gospodarczej. Znaczna część wskazuje na wielką skalę marnotrawstwa, niegospodarności bądź też zawiera postulaty energiczniejszego egzekwowania stanowionego prawa, a także nowelizacji obowiązujących przepisów lub nowej kodyfikacji różnych dziedzin życia. Kilkaset wniosków wiąże się wprost lub pośrednio z problematyką cen, płac, emerytur, świadczeniami socjalnymi, opieką społeczną i wyraża dążność oraz nadzieję na poprawę życia obywateli w mieście i na wsi. Znalezienie sposobu podejścia do tej ważącej grupy wniosków oraz ich sprawiedliwego, klasowego rozwiązywania wydaje się zasadniczą sprawą dla oczekiwań społecznych. Klub Poselski PZPR będzie w tym duchu uczestniczył w pracach ogniw Sejmu nad realizacją tych wniosków. Wiele z nich, zwłaszcza tych o zasadniczym znaczeniu dla kraju, zostało uwzględnionych przy opracowywaniu projektu programu partii i tez przygotowywanych na X Zjazd Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Będą one niewątpliwie wzbogacone wnioskami i opiniami z trwającej obecnie kampanii przedzjazdowej.</u>
  161 + <u xml:id="u-7.6" who="#PoselEdwardSzymanski">Od wyborów nie upłynęło jeszcze pół roku.</u>
  162 + <u xml:id="u-7.7" who="#PoselEdwardSzymanski">7/8 kadencji jeszcze przed nami. Jak wynika z informacji Rządu przedstawionej przez Ministra Michała Janiszewskiego, po rozpatrzeniu przez kompetentne centralne i terenowe organy administracji państwowej, została zrealizowana duża część wniosków, inne są w toku realizacji zgodnie z przyjętymi harmonogramami, niektóre wymagają zastanowienia, gdyż są nierealne dzisiaj, albo w ogóle są nie do zrealizowania, bo w istocie sygnalizują bardzo subiektywne oczekiwania poszczególnych osób.</u>
  163 + <u xml:id="u-7.8" who="#PoselEdwardSzymanski">Pragnę z uznaniem podkreślić ogromne zaangażowanie Rządu, większości organów administracji państwowej wszystkich szczebli, rad narodowych w proces zbilansowania i wdrażania wniosków, postulatów i opinii z wyborów do Sejmu IX kadencji.</u>
  164 + <u xml:id="u-7.9" who="#PoselEdwardSzymanski">Lista adresatów zobowiązanych do wykonania wniosków nie powinna się składać wyłącznie z organów administracji i rad narodowych wszystkich szczebli. Na tej liście musi się znaleźć przemysł, zakłady usługowe, gospodarka komunalna, transport. Trudno przecież wyobrazić sobie, aby np. problemami zaopatrzenia rolników w środki produkcji, najczęściej adresowanymi do resortu rolnictwa, nie interesowały się zakłady bezpośrednio je produkujące, ich załogi, samorządy, organizacje zawodowe i polityczne, zaś sprawami wyżywienia nie zainteresowali się bezpośrednio producenci żywności. Sądzę, że również komisje sejmowe do ostatnich dni tej kadencji w swojej działalności będą uwzględniać głosy swoich wyborców.</u>
  165 + <u xml:id="u-7.10" who="#PoselEdwardSzymanski">Wreszcie są postulaty, które nie mają adresatów bezpośrednio zobowiązujących do ich wykonania, a dotyczące spraw ważnych, dotykających głęboko obywateli naszego kraju. Myślę tu o problemach patologii społecznych, alkoholizmu, narkomanii, przestępczości. Myślę tu o wielkim postulacie odnowy moralnej. To postulat adresowany do wszystkich — do społeczeństwa, jego organizacji społecznych i do organów państwa. Jedną z form odpowiedzi na ten postulat było niedawne spotkanie w Radzie Państwa. W szczególny sposób jest on także adresowany do Sejmu, najwyższego organu władzy państwowej, decydującego w dużym stopniu o autorytecie prawa i moralności w socjalistycznym państwie.</u>
  166 + <u xml:id="u-7.11" who="#PoselEdwardSzymanski">Z powyższych względów, w imieniu Klubu Poselskiego PZPR pragnę zgłosić problematykę odnowy moralnej społeczeństwa pod obrady Wysokiej Izby. Proponuję, by debata w tej sprawie została poprzedzona głęboką sejmową kontrolą realizacji ustaw dotyczących spraw związanych ze zwalczaniem zjawisk patologii w społeczeństwie. Wydaje się, że apel o odnowę moralną, zgłaszany wielokrotnie w toku kampanii wyborczej, podjęty następnie przez Polską Zjednoczoną Partię Robotniczą, zasługuje na baczną uwagę Wysokiej Izby.</u>
  167 + <u xml:id="u-7.12" who="#PoselEdwardSzymanski">Z problematyką wniosków wiążą się ważne zadania zmierzające do konsekwentnego przełamywania tendencji przechodzenia tych samych wniosków i postulatów z kampanii na kampanię bez ich rozwiązywania. Było to często wynikiem nie tylko lekceważenia tych wniosków ze strony zobowiązanych do ich wykonania, ale efektem biurokratycznego podejścia, zmieniającego rzeczywistość tylko na papierze, w „okrągłych” wymijających odpowiedziach.</u>
  168 + <u xml:id="u-7.13" who="#PoselEdwardSzymanski">Walcząc z tendencjami do tworzenia biurokratycznej sztucznej rzeczywistości i tak zwanych — „postulatów przechodnich” w społeczeństwie, powinniśmy pamiętać także o tym, że wnioski składane w toku różnych kampanii społecznych, politycznych, w wyborach do Sejmu czy rad narodowych w istocie tworzą jednolity i wzajemnie się uzupełniający obraz potrzeb i oczekiwań społecznych. Nie można tego obrazu dzielić, analizować wycinkowo, kampanijne i tylko na tych szczeblach, które są nim bezpośrednio zainteresowane. Przeciwnie, potrzebne jest tutaj podejście kompleksowe i systemowe. Takie podejście zaprezentował w imieniu Rządu Minister Michał Janiszewski. Z tego też względu na uwagę zasługują sugestie Biura Politycznego Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, zmierzające do wypracowania na przyszłość zasad funkcjonowania takiego systemu, w odniesieniu do wniosków zgłaszanych przez obywateli w ogóle, a w szczególności do tych, które są częścią zobowiązań wyborczych, gdyż one przede wszystkim ważą na klimacie politycznym kraju. W takim systemie szczególna rola przypada Sejmowi, jego komisjom, wojewódzkim zespołom poselskim, a także Najwyższej Izbie Kontroli w systematycznej i kompleksowej kontroli realizacji wniosków i innych zobowiązań wyborczych, wychodzących poza postulaty wyborcze. Zaangażowanie się Sejmu w zobowiązania wyborcze jest zrozumiałe i niewątpliwie ułatwi ich realizację, i działalność posłów, którym to w większości wnioski były zgłaszane bezpośrednio.</u>
  169 + <u xml:id="u-7.14" who="#PoselEdwardSzymanski">Z drugiej strony informacja o realizacji zobowiązań wyborczych powinna uświadamiać tej części wnioskodawców, która uważa, że złożenie wniosków kończy aktywność społeczną, iż jest akurat odwrotnie, gdyż nie kończy aktywności, lecz ją dopiero zaczyna.</u>
  170 + <u xml:id="u-7.15" who="#PoselEdwardSzymanski">W toku kampanii wyborczych zgłaszane były wnioski i propozycje wykraczające poza aktualne możliwości państwa. Nie wszystkie one są nierealne. Większość z nich będzie mogła być realizowana w dłuższych okresach, często wykraczających poza ramy jednej kadencji, wymagać będą większych, dziś jeszcze niemożliwych nakładów. Wnioskom tym, wymagającym długofalowych działań i znacznych nakładów — zdaniem naszego Klubu powinniśmy poświęcić również dużą uwagę. Często dotyczą one ważnych problemów ogólnospołecznych. Powinniśmy więc zadbać o to, aby znalazły się one, jeśli na to zasługują, w planach społeczno-gospodarczych, zwłaszcza zaś w Narodowym Planie Społeczno-Gospodarczym na lata 1986—1990, nad którym w komisjach sejmowych w nieodległym czasie rozpoczną się prace, i którego uchwalenie Sejm podejmie po X Zjeździe PZPR.</u>
  171 + <u xml:id="u-7.16" who="#PoselEdwardSzymanski">Społeczeństwo powinno znać stosunek władz do tych wniosków, ich perspektywę, a także warunki, od których spełnienia zależna jest ich realizacja. Wiedza o tym potrzebna jest nie tylko dlatego, aby wnioskodawcy wiedzieli o losie zgłaszanych propozycji, ale także, by czuli się za nie współodpowiedzialni i włączali się w poszukiwanie najbardziej optymalnych sposobów ich wdrażania.</u>
  172 + <u xml:id="u-7.17" who="#PoselEdwardSzymanski">Kampania wyborcza potwierdziła, że społeczeństwo chce uczestniczyć, zwłaszcza w takich inicjatywach, jak te, które dotyczą rozwiązania problemów mieszkaniowych, ochrony środowiska, oświaty, zdrowia. Trzeba więc sprzyjać tym chęciom. W wielu gminach i województwach niektóre postulaty wyborcze zarówno z kampanii wyborczej do rad narodowych, jak i z kampanii wyborczej do Sejmu realizowane są wspólnie, z dużym udziałem czynów społecznych i produkcyjnych. Warto w tym miejscu przypomnieć, że wartość czynów społecznych w 1985 r. przekroczyła 38 mld zł. Na konto Funduszu Ochrony Zdrowia wpłynęło 6,3 mld zł, a na kontach Narodowego Funduszu Pomocy Szkole znajduje się 5,5 mld zł. Podane przykłady oczywiście nie wyczerpują długiej listy czynów świadczących o ofiarności i zaangażowaniu społeczeństwa, ale również upoważniają do zgłoszenia apelu o znaczne rozszerzenie tego współudziału.</u>
  173 + <u xml:id="u-7.18" who="#PoselEdwardSzymanski">Obywatele Posłowie! Klub Poselski PZPR, w imieniu którego występuję, proponuje, aby Sejm w sprawie realizacji wniosków i postulatów wyborczych podjął uchwałę przygotowaną przez Komisję Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów oraz, by do zobowiązań wyborczych Sejm okresowo wracał w trakcie tej kadencji. Problem realizacji wniosków wyborczych, to przecież nie tylko sprawa formalnego wywiązania się z zobowiązań wyborczych, zresztą zobowiązań niejednostronnych, ale jest to także sprawa osiągniętego w walce i z trudem dialogu społecznego, który powinniśmy za sprawą Sejmu rozwijać. Dziękuję za uwagę.</u>
  174 + <u xml:id="u-7.19" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  175 + </div>
  176 + <div xml:id="div-8">
  177 + <u xml:id="u-8.0" who="#Marszalek">——————————-</u>
  178 + <u xml:id="u-8.1" who="#Marszalek">Głos ma poseł Stanisław Majewski.</u>
  179 + </div>
  180 + <div xml:id="div-9">
  181 + <u xml:id="u-9.0" who="#PoselStanislawMajewski">——————————————————</u>
  182 + <u xml:id="u-9.1" who="#PoselStanislawMajewski">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Jedną z naczelnych zasad ustrojowych jest wyrażona w Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej zasada ludowładztwa. Wynika z niej obowiązek reagowania przez wszystkie organy państwowe na wnioski i postulaty obywateli. Stanowią one jedną z podstawowych form więzi ze społeczeństwem, są istotnym czynnikiem umacniania i rozwijania socjalistycznej demokracji.</u>
  183 + <u xml:id="u-9.2" who="#PoselStanislawMajewski">Zgłoszone w czasie kampanii wyborczej do Sejmu wnioski i postulaty są wyrazem społecznego zaufania i poparcia Deklaracji Wyborczej Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego.</u>
  184 + <u xml:id="u-9.3" who="#PoselStanislawMajewski">W toczącej się na obywatelskich zebraniach konsultacyjnych i zebraniach przedwyborczych bardzo aktywnej i zaangażowanej dyskusji, potwierdzone zostały polityczne cele kampanii wyborczej, których istota polega nie tylko na umacnianiu wpływów społeczeństwa na wyłonienie nowego składu Sejmu, ale także na urzeczywistnianiu porozumienia narodowego oraz przedyskutowaniu i znalezieniu najskuteczniejszych sposobów wprowadzenia Polski na drogę przyspieszonego rozwoju społeczno-gospodarczego.</u>
  185 + <u xml:id="u-9.4" who="#PoselStanislawMajewski">Mimo ogromnej różnorodności i wagi zgłaszanych w przedwyborczej dyskusji spraw, łączy je wspólna cecha. Jest nią nadzieja na poprawę sytuacji gospodarczej, na wyższy poziom życia oraz zaspokojenie potrzeb społecznych i aspiracji obywateli. W wielu przypadkach jest także oczekiwanie na rozwiązanie różnych problemów osobistych, nierzadko bardzo trudnych i bolesnych. Jednakże zdecydowaną większość wniosków cechuje głęboki realizm i troska o sprawy społeczne. Należy również pamiętać, że we wnioskach i postulatach wyborczych wyraża się zbiorowa wola ludzi pracy. Została ona zamanifestowana szerokim udziałem społeczeństwa w akcie wyborczym. W opinii społecznej przyjęcie przez organizatorów kampanii wyborczej postulatów i wniosków traktowane jest jako swoiste zobowiązanie władzy wobec społeczeństwa. Dlatego uwzględnienie tej problematyki w pracach Sejmu już na początku kadencji, a także podjęcie jej przez wojewódzkie zespoły poselskie i rady narodowe ma szczególną wymowę. Świadczy to bowiem o właściwym rozumieniu i traktowaniu społecznych potrzeb. Zróżnicowanie tematyczne postulatów i wniosków, różna waga podejmowanych w nich spraw oraz skala trudności ich realizacji narzuca konieczność szczególnie starannej i wnikliwej analizy.</u>
  186 + <u xml:id="u-9.5" who="#PoselStanislawMajewski">Bardzo ważną grupę stanowią wnioski o charakterze organizacyjno-usprawnieniowym. Mieszczą się w nich sprawy doskonalenia systemu prawnego oraz problemy społeczne, obejmujące zwalczanie negatywnych zjawisk, takich jak marnotrawstwo, brak poszanowania mienia społecznego, spekulacja, łapownictwo, narkomania, nadużywanie alkoholu i inne zjawiska określone jako patologia społeczna. Walka z tymi zjawiskami, jakkolwiek bardzo trudna, to jednak nie wymaga wielkich nakładów materialnych i finansowych. Konieczny jest natomiast szeroki udział samego społeczeństwa oraz stworzenie odpowiedniego systemu prawno-ekonomicznego. Sprzyjać temu powinno także doskonalenie i realizowanie właściwej polityki kadrowej.</u>
  187 + <u xml:id="u-9.6" who="#PoselStanislawMajewski">Wśród zagadnień prawno-politycznych, poruszanych w przedwyborczej dyskusji, wiele miejsca zajmowały postulaty dotyczące porządkowania przepisów prawa, przy jednoczesnym oczekiwaniu na konsekwentne ich realizowanie. Poza tym niepokój budzą także nowelizacje prawa, co osłabia jego stabilność. Wnioski te wymagają gruntowych przemyśleń. Stabilność i komplementarność norm prawnych jest czynnikiem ładu prawnego i moralnego w społeczeństwie, jest gwarancją praworządności i demokracji. Dlatego cała działalność prawotwórcza w pierwszej kolejności powinna obejmować regulacje najpilniejsze, polegające na usuwaniu występujących w aktach prawnych sprzeczności, służące stymulowaniu wzrostu produkcji, przywracaniu równowagi rynkowej oraz przeciwdziałaniu negatywnym zjawiskom społecznym.</u>
  188 + <u xml:id="u-9.7" who="#PoselStanislawMajewski">Wysoki Sejmie! Niezwykle złożonym i trudnym problemem jest realizacja wniosków i postulatów dotyczących poziomu życia i zaspokajania potrzeb społecznych, a więc poziomu płac, cen, świadczeń społecznych, budownictwa mieszkaniowego, rozwoju infrastruktury socjalnej. Realizacja tych wniosków musi być podporządkowana ogólnej strategii gospodarczej. Nie wolno ulegać naciskom i partykularnym żądaniom poszczególnych grup zawodowych i środowisk społecznych. Konieczne jest natomiast działanie, przy pomocy mechanizmów ekonomicznych w celu podnoszenia efektywności i jakości pracy, a także wytwarzanie przekonania o potrzebie ścisłego wiązania wynagrodzeń za pracę z jej efektami. Jest to zresztą zgodne z wieloma postulatami pochodzącymi z różnych środowisk.</u>
  189 + <u xml:id="u-9.8" who="#PoselStanislawMajewski">Również realizacja wniosków o charakterze inwestycyjnym musi być zgodna z ogólną strategią rozwojową. Do problemów tych trzeba będzie odnieść się przy pracach nad Narodowym Planem Społeczno-Gospodarczym na lata 1986—1990, o czym wspominał mój szanowny przedmówca. Nie ma żadnych wątpliwości, że priorytet inwestycyjny powinien obejmować w pierwszej kolejności modernizację gospodarki, w tym kompleks żywnościowy, stopniowe rozwiązywanie problemu mieszkaniowego oraz ochronę środowiska. Działalność inwestycyjna w sferze socjalnej powinna być nakierowana na rozwijanie aktywności społecznej i prowadzona przy znaczącym wsparciu społeczeństwa. W polityce inwestycyjnej trzeba także uwzględnić w większym niż dotychczas stopniu wyrównywanie dysproporcji międzygałęziowych i międzyregionalnych, z pełnym jednak respektowaniem potrzeb i kierunków restrukturalizacji gospodarki.</u>
  190 + <u xml:id="u-9.9" who="#PoselStanislawMajewski">Znaczna część postulatów i wniosków dotyczy problemów wsi, gdyż warunki bytowania i pracy oraz poziom zaspokajania potrzeb są tam wciąż jeszcze znacznie niższe niż w miastach. Pamiętajmy również, że przeważająca część wniosków zgłoszonych w środowiskach wiejskich dotyczyła sfery produkcyjnej, zaopatrzenia w środki produkcji, poprawy infrastruktury techniczno-produkcyjnej, socjalnej, usługowej oraz warunków ekonomicznych, a więc czynników mających decydujący wpływ na wzrost produkcji rolnej, poprawę wyżywienia narodu i stworzenie podstaw dla eksportu nadwyżek żywności. Nie trzeba uzasadniać, jakie to ma znaczenie dla całej gospodarki narodowej. Warto przypomnieć, że chłopi — producenci żywności — domagając się spełnienia swoich słusznych postulatów, nigdy me sięgali po oręż strajkowy, a frekwencja wyborcza na wsi była wyższa niż w ośrodkach miejskich. Klub Poselski Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, z którego upoważnienia mam zaszczyt przemawiać, przywiązuje ogromną wagę do realizacji tej części postulatów i wniosków. Leży to w interesie ogólnospołecznym i narodowym.</u>
  191 + <u xml:id="u-9.10" who="#PoselStanislawMajewski">Stosunkowo duże możliwości realizacji istnieją w grupie postulatów obejmujących problemy lokalne, a taki charakter ma zdecydowana większość wniosków. Wiele lokalnych inwestycji może być realizowanych przy niewielkich nakładach ze strony państwa.</u>
  192 + <u xml:id="u-9.11" who="#PoselStanislawMajewski">W latach 1983—1985, po spadku aktywności społecznej w okresie lat 1980—1982, obserwuje się systematyczny wzrost zainteresowania czynami społecznymi. Ogólna wartość zrealizowanych prac w okresie planu 3-letniego wyniosła ponad 90 mld zł. Świadectwem rosnącego zaangażowania ludności jest wzrost ogólnej wartości wkładu społecznego w ostatnich trzech latach w porównaniu do 1982 r. Jednakże na skutek wzrostu cen materiałów i urządzeń technicznych mamy do czynienia z relatywnym spadkiem udziału wkładu społecznego.</u>
  193 + <u xml:id="u-9.12" who="#PoselStanislawMajewski">Rosnące aspiracje społeczne, a jednocześnie ograniczone możliwości ich zaspokojenia w ramach terenowych planów gospodarczych, wpływają na wzrost inicjatyw społecznych związanych z realizacją czynów typu inwestycyjnego. Zjawisko to szczególnie silnie zaznacza się w środowiskach wiejskich i małych miastach. Wyrazem tego jest czołowa pozycja budownictwa drogowego w strukturze czynów społecznych, niemal 3-krotny wzrost wartości czynów na rzecz rolnictwa, w tym budowy wodociągów, wysoka dynamika czynów społecznych z zakresu ochrony przeciwpożarowej, oświaty, kultury i ochrony zdrowia. Przy czym wartość czynów realizowanych na wsi jest 4-krotnie wyższa niż w miastach. Wynika to niewątpliwie ze skali potrzeb, niższego poziomu życia na wsi oraz tradycyjnej już ofiarności jej mieszkańców. Szerszy udział mieszkańców miast w realizacji czynów społecznych niewątpliwie miałby duży wpływ na przyspieszenie rozwiązania wielu problemów występujących w tych środowiskach.</u>
  194 + <u xml:id="u-9.13" who="#PoselStanislawMajewski">Wykorzystanie inicjatyw lokalnych i aktywności społeczeństwa pozwala na uwiarygodnienie polityki społeczno-gospodarczej państwa i działań władz terenowych, poprawia atmosferę społeczną i nastroje polityczne, co ma także pozytywny wpływ na wyniki w produkcji.</u>
  195 + <u xml:id="u-9.14" who="#PoselStanislawMajewski">Obywatele Posłowie! Jest również wiele postulatów i wniosków nie wymagających żadnych nakładów, a jedynie usprawnień organizacyjnych, zwiększenia dyscypliny pracy i odpowiedzialności ogniw zarządzania, respektowania przepisów prawa i zwiększenia skuteczności kontroli. Uświadomienie społeczeństwu tych faktów, wskazanie dróg poprawy sytuacji przy pomocy najprostszych środków jest sprawą wszystkich ogniw władzy i administracji terenowej. Jest polem działania związków zawodowych, wszystkich form samorządu oraz działających w tych środowiskach organizacji społecznych.</u>
  196 + <u xml:id="u-9.15" who="#PoselStanislawMajewski">Szczególnie wiele trzeba zmienić i poprawić w obsłudze rolnictwa i to nie tylko na linii urząd — obywatel, ale przede wszystkim w organizacji zaopatrzenia rolników w niezbędne środki produkcji oraz w skupie i klasyfikacji produktów rolniczych. Rolnik poświęca rocznie od 21 do 50 dni na zakup środków produkcji i sprzedaż produktów swojej pracy. Trzeba liczyć, że około 600 tys. osób w rolnictwie traci niepotrzebnie czas z powodu tej właśnie złej organizacji pracy. Ponadto, w związku ze słabym rozwojem usług, rolnictwo skazane jest w tej dziedzinie na samowystarczalność. Około 50% remontów, napraw i konserwacji maszyn rolnik wykonuje sam. Dlatego potrzebne są w tych wszystkich sprawach systematyczne działania inspirujące, szerokie kontakty ze społeczeństwem, popularyzowanie pozytywnych przykładów i piętnowanie negatywnych.</u>
  197 + <u xml:id="u-9.16" who="#PoselStanislawMajewski">Na spotkaniach poselskich upowszechnia się dobra praktyka informowania przez przedstawicieli lokalnych władz o realizacji zgłaszanych w danym środowisku wniosków i postulatów o charakterze lokalnym. Jest to bardzo skuteczny sposób na przyspieszenie realizacji wielu słusznych wniosków.</u>
  198 + <u xml:id="u-9.17" who="#PoselStanislawMajewski">Wysoki Sejmie! W historii Polski Ludowej, mimo ogromnego postępu społeczno-gospodarczego, jaki dokonał się w ciągu minionego 40-lecia, było wiele momentów trudnych. Różne też było podejście do postulatów i wniosków obywateli. Ogromna większość z nich została przecież wcześniej czy później zrealizowana, jednakże zbyt często miało to charakter kampanijny — od wyborów do wyborów. Nierzadko z realizacji wniosków rozliczano się dopiero przy następnych wyborach, wiele uległo zapomnieniu i dezaktualizacji, z wielu nie rozliczono się w ogóle.</u>
  199 + <u xml:id="u-9.18" who="#PoselStanislawMajewski">Nie można zapominać, że w czasie dyskusji przedwyborczej dawała się odczuć pewna niewiara w możliwość szybkiego i skutecznego rozwiązywania problemów. Wynikała ona z faktu, iż część spraw była poruszana wielokrotnie i często bez wyraźnych efektów. W tej sytuacji, kiedy wiadomo, iż nie można szybko zrealizować wszystkich wniosków, rady narodowe i samorząd terytorialny przy uchwalaniu planów 5-letnich powinny określić, które ze zgłoszonych wniosków są najważniejsze dla danego środowiska i mają zapewnione warunki realizacji.</u>
  200 + <u xml:id="u-9.19" who="#PoselStanislawMajewski">Obywatele Posłowie! Obok wielu niewątpliwie pozytywnych działań na rzecz realizacji wniosków są również zjawiska niepokojące. O wielu sprawach przestaje się mówić, inne odkładane są na później. Budzi wątpliwość deklarowanie w niektórych województwach realizacji 100% zgłoszonych wniosków, podczas gdy już dzisiaj wiadomo, że tylko część zgłoszonych potrzeb inwestycyjnych może być ujęta w planie bieżącej 5-latki, bez obniżenia poziomu spożycia.</u>
  201 + <u xml:id="u-9.20" who="#PoselStanislawMajewski">W Deklaracji Wyborczej Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego, przyjętej z powszechną aprobatą przez społeczeństwo, wyrażona została wola stałego, konsekwentnego uwiarygodniania działań socjalistycznego państwa wobec społeczeństwa. Wypływa stąd wielki polityczny i moralny nakaz, aby wyborców i opinię społeczną traktować w sposób partnerski. W dialogu ze społeczeństwem musi istnieć klimat wzajemnego zaufania, niezbędna jest więc szczerość i rzetelna informacja.</u>
  202 + <u xml:id="u-9.21" who="#PoselStanislawMajewski">Członkowie Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, aktywnie uczestnicząc w kampanii wyborczej, z dużym zaangażowaniem podejmują działania dla urzeczywistnienia jej politycznych i społeczno-gospodarczych celów.</u>
  203 + <u xml:id="u-9.22" who="#PoselStanislawMajewski">Klub Poselski Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego odnosi się z uznaniem do przedstawionych przez Komitet Wykonawczy Rady Krajowej PRON i Rząd kierunków realizacji wniosków i postulatów wyborców, i będzie aktywnie uczestniczył w wykonaniu zadań wynikających z podjętej w tej sprawie przez Wysoką Izbę uchwały. Dziękuję za uwagę.</u>
  204 + <u xml:id="u-9.23" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  205 + </div>
  206 + <div xml:id="div-10">
  207 + <u xml:id="u-10.0" who="#Marszalek">—————————-</u>
  208 + <u xml:id="u-10.1" who="#Marszalek">Głos ma poseł Jerzy Wójciak.</u>
  209 + </div>
  210 + <div xml:id="div-11">
  211 + <u xml:id="u-11.0" who="#PoselJerzyWojciak">———————————————-</u>
  212 + <u xml:id="u-11.1" who="#PoselJerzyWojciak">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Pół roku temu, z woli obywateli Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej wyłoniony został Sejm IX kadencji. Wybory były uwieńczeniem szerokiej kampanii wyborczej, przekształconej w wielką, ogólnonarodową dyskusję nie tylko nad przyszłym modelem pracy najwyższego organu władzy państwowej, ale także nad teraźniejszością i przyszłością naszego kraju.</u>
  213 + <u xml:id="u-11.2" who="#PoselJerzyWojciak">W trakcie licznych zebrań przedwyborczych obywatele formułowali wiele opinii, wniosków i postulatów będących w naszej tradycji politycznej niezwykle ważnym składnikiem każdej kampanii wyborczej. W ostatniej kampanii wyborczej do Sejmu PRL rola tych opinii, wniosków i postulatów wydatnie wzrosła. Mają one w obecnej rzeczywistości politycznej i prawnej szczególne znaczenie, są bowiem swoistym zestawieniem potrzeb, oczekiwań i aspiracji naszego społeczeństwa, a także zadań, jakie obywatele stawiają przed posłami IX kadencji oraz przed władzami politycznymi i państwowymi zarówno centralnymi, jak i poszczególnych województw, miast i gmin. Dzisiejsze nasze obrady są dowodem na to, że Sejm przywiązuje do tych zagadnień wagę doniosłą, że wysoko ceni głos opinii publicznej wyrażony w toku kampanii wyborczej, że wreszcie w rozumieniu ogólnym stoi na gruncie obowiązku realizacji woli społeczeństwa.</u>
  214 + <u xml:id="u-11.3" who="#PoselJerzyWojciak">Warto zwrócić uwagę, że wybory do Sejmu odbyły się w niecałe półtora roku po wyborach do rad narodowych. Kampania wyborcza do rad narodowych w 1984 r, miała nie tylko lokalny, samorządowy charakter, ale była w konkretnych warunkach ważną w skali ogólnopaństwowej opcją polityczną, dającą wyraz zaufania do władzy oraz społecznej woli kontynuowania procesu reformy i socjalistycznej odnowy, zapoczątkowanego po grudniu 1981 r. Były to przecież także wybory odrodzenia wartości socjalizmu, postaw obywatelskich, zasad współżycia społecznego, stosunku do pracy i państwa.</u>
  215 + <u xml:id="u-11.4" who="#PoselJerzyWojciak">Ważnym wynikiem tamtych wyborów było wypracowanie lokalnych programów wyborczych, stanowiących najczęściej kompromis między aspiracjami i potrzebami społecznymi a realnymi możliwościami ich zaspokojenia, przy pełnym wykorzystaniu aktywności i inicjatywy społecznej, a zwłaszcza czynów społecznych. Liczba tych programów była znaczna. W każdym województwie, oprócz wojewódzkiego programu wyborczego uchwalono kilkadziesiąt, a nawet więcej programów lokalnych. W swej treści obejmowały one całą 4-letnią kadencję rad narodowych, a w niektórych przypadkach wybiegały nawet poza ten okres. Wywarło to istotny wpływ na zakres, treść i formę wniosków zgłaszanych w toku kampanii wyborczej do Sejmu. Wyborcy często ograniczali się do zgłoszenia problemów nowych, nie będących przedmiotem publicznej debaty w poprzedniej kampanii lub koncentrowali się na zjawiskach o szerszym zasięgu, mniej indywidualnych i jednostkowych.</u>
  216 + <u xml:id="u-11.5" who="#PoselJerzyWojciak">Na taki charakter procesu formułowania wniosków i postulatów niewątpliwy wpływ miały zarówno przepisy nowej Ordynacji wyborczej do Sejmu, jak i Deklaracja Wyborcza PRON, stanowiąca zwarty zbiór idei i celów, pozbawiona obietnic bez pokrycia. Stwarzały one wyborcom i kandydatom na posłów właściwą podstawę do zaciągania wzajemnych zobowiązań — uczciwych i realnych — służących nie tylko zaspokajaniu lokalnych i ogólnokrajowych potrzeb, ale i umacnianiu państwa. Analiza postulatów i wniosków pozwala na wyrażenie przekonania, że więcej w nich realizmu i „stąpania po ziemi” niż w poprzednich kampaniach wyborczych do Sejmu.</u>
  217 + <u xml:id="u-11.6" who="#PoselJerzyWojciak">Stronnictwo Demokratyczne uczestniczyło aktywnie w kampanii wyborczej do rad narodowych i do Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Ponosimy więc współodpowiedzialność polityczną za urzeczywistnienie wyrażonych w obu kampaniach wyborczych oczekiwań społecznych. Czujemy się współodpowiedzialni również ze względu na istotną zbieżność głównych treści wniosków z kampanii wyborczej z kierunkami działania Stronnictwa, wynikającymi z uchwał naszego XIII Kongresu.</u>
  218 + <u xml:id="u-11.7" who="#PoselJerzyWojciak">Klub Poselski Stronnictwa Demokratycznego, w którego imieniu mam zaszczyt przemawiać, uważa, że postulaty i wnioski zarówno z kampanii do rad narodowych, jak i do Sejmu, stanowią swoistą całość. Rozliczając się zatem z przyjętych w trakcie ubiegłorocznej kampanii wyborczej do Sejmu zobowiązań, pamiętać musimy, aby nie pomijać ani pomniejszać znaczenia zobowiązań wcześniejszych.</u>
  219 + <u xml:id="u-11.8" who="#PoselJerzyWojciak">Wysoka Izbo! Toczy się obecnie wielka ogólnonarodowa dyskusja nad projektem programu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i tezami na X Zjazd PZPR. Biorą w niej udział nie tylko członkowie Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, ale również członkowie Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego i Stronnictwa Demokratycznego, a także liczni obywatele bezpartyjni. W toku tej dyskusji nad najważniejszymi sprawami Polski i jej mieszkańców zgłaszane są wnioski i postulaty obywatelskie. Zycie toczy się przecież naprzód. W ciągu ostatniego półrocza narosły lub wyostrzyły się różne problemy związane z niedostatkami naszego życia społeczno-gospodarczego. Na niektórych zebraniach wraca się do wniosków i postulatów z kampanii wyborczej do Sejmu, zwłaszcza tych, które w odczuciu społecznym nie zostały jeszcze podjęte lub nie doczekały się zadowalającej odpowiedzi. Jest to sygnał, że w najbliższym czasie przyspieszyć trzeba ostateczne rozliczenie się ze zgłoszonych jesienią ubiegłego roku wielu wniosków wyrażających oczekiwania i nadzieje obywateli, a z wyczerpującymi i przekonującymi odpowiedziami trzeba dotrzeć do jak najszerszych środowisk. Potwierdzi to wiarygodność organizatorów kampanii wyborczej, ale także wiarygodność posłów IX kadencji oraz władz politycznych i państwowych. Dzisiejsze posiedzenie Sejmu powinno dać właściwy impuls w tym względzie.</u>
  220 + <u xml:id="u-11.9" who="#PoselJerzyWojciak">Ogólna trafność i celowość wniosków z kampanii wyborczej do Sejmu nie oznacza jednak możliwości ich wykonania w całości w okresie najbliższej pięciolatki. Są one przecież zależne od możliwości obiektywnych, zwłaszcza w sferze inwestycyjnej. Wnioskodawcy powinni uzyskać rzetelną odpowiedź na każdy wniosek: prawdziwą, wskazującą, stosownie do realiów, możliwości rozstrzygnięcia sprawy w układzie samorządowym. Tylko taka informacja służyć będzie umacnianiu autorytetu państwa i jego organów — Sejmu, Rządu, rad narodowych, a także umacnianiu autorytetu PRON. Potrzebna jest zatem szczera, partnerska rozmowa, ukazująca wszystkie uwarunkowania. Jest to niezwykle ważne zadanie dla wojewódzkich zespołów poselskich, dla ogniw Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego — organizatorów przedwyborczej dyskusji, dla rad narodowych i terenowych organów administracji państwowej. Jest to również wysoce odpowiedzialne zadanie dla instancji politycznych, organizacji społecznych, środków masowego przekazu.</u>
  221 + <u xml:id="u-11.10" who="#PoselJerzyWojciak">Wnioski i postulaty obywatelskie nie mogą być swoistą ozdobą i dekoracją wyborów. Społeczeństwo domaga się dzisiaj ścisłego rozliczenia z przyjętych zobowiązań. Z pełną rozwagą powinno się więc dokonać oceny możliwości realizacji wniosków i postulatów w czasie, uwzględniając ich społeczną słuszność. Dążyć trzeba, by jak najwięcej rzeczowych postulatów doczekało się realizacji, i to w możliwie krótkim czasie. Kierowane pod adresem władz centralnych uzasadnione wnioski powinny być uwzględniane w pracach Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, a także w działaniach odpowiednich resortów. Jeszcze większe społeczne znaczenie ma jednak sposób potraktowania wniosków i postulatów wyborczych na szczeblu województw, miast, dzielnic i gmin, a do tych szczebli przecież adresowano ich najwięcej.</u>
  222 + <u xml:id="u-11.11" who="#PoselJerzyWojciak">Z opublikowanych założeń Narodowego Planu Społeczno-Gospodarczego na lata 1986— 1990 wiadomo, jakimi mniej więcej środkami dysponować będą poszczególne województwa. Założenia te nie mają jednak charakteru ostatecznego. Dlatego też drogą dyskusji i konsultacji, m.in. w trakcie dyskusji przedzjazdowej, można i trzeba weryfikować realność zgłoszonych w kampanii przedwyborczej wniosków i postulatów. Poważne możliwości w tym względzie tkwią nadal w aktywie rad narodowych i samorządu mieszkańców. Zwiększenie samodzielności rad narodowych w sferze planowania rzeczowego i finansowego pozwala im na dokonywanie wyboru kierunków i priorytetów. Wybór ten powinien być zgodny z uzasadnionymi interesami wyborców. Trafność tego wyboru zależy w dużej mierze od aktywności przedstawicieli, sygnatariuszy PRON, w pracach ogniw samorządu terytorialnego.</u>
  223 + <u xml:id="u-11.12" who="#PoselJerzyWojciak">Najwięcej możliwości zaspokajania lokalnych potrzeb kryje się jednak w aktywności samych obywateli i w ich inicjatywach. Mają one i ten dodatkowy walor, że — jak powiedział Przewodniczący Rady Państwa gen.</u>
  224 + <u xml:id="u-11.13" who="#PoselJerzyWojciak">Wojciech Jaruzelski na spotkaniu z przewodniczącymi wojewódzkich rad narodowych i wojewódzkich komisji czynów społecznych w dniu 19 marca br. — — „ich wartość polega przede wszystkim na wpływie na ludzkie postawy, na poczucie zbiorowej odpowiedzialności, na głęboką troskę o lepsze jutro socjalistycznej Polski”. Inspirowanie tych inicjatyw, organizowanie czynów społecznych to wdzięczne pole działania dla rad narodowych, ogniw PRON, samorządu mieszkańców i organizacji społecznych, jest to także droga prowadząca do moralnego odrodzenia narodu. Większą uwagę należy przy tym zwrócić na ożywienie czynów społecznych w dużych ośrodkach miejskich.</u>
  225 + <u xml:id="u-11.14" who="#PoselJerzyWojciak">Obywatele Posłowie! Realizacja wniosków i postulatów wyborczych to — w ocenie Klubu Poselskiego Stronnictwa Demokratycznego — niezmiernie ważny problem społeczno-polityczny, uwiarygodniający działania Sejmu oraz władz politycznych i państwowych.</u>
  226 + <u xml:id="u-11.15" who="#PoselJerzyWojciak">Z opublikowanych materiałów PRON, z wystąpienia Sekretarza Generalnego Rady Krajowej Jerzego Jaskierni wynika, że wśród najliczniejszych wniosków znalazły się m.in. wnioski dotyczące polityki społecznej, oświaty, nauki i kultury, zdrowia i opieki społecznej, handlu i usług. Są to — jak już wcześniej ogólnie wspomniałem — tematy zbieżne ze sferą działania Stronnictwa Demokratycznego. Wszystkie ogniwa SD — centralne i terenowe — włączyły się już w realizację tych wniosków i prace te kontynuować będą nadal. Dotyczy to zwłaszcza obszaru rad narodowych i samorządu mieszkańców. Rysuje się zatem potrzeba możliwie nieodległego w czasie kolejnego rozpatrzenia przez Sejm informacji o wdrażaniu ustawy o systemie rad narodowych i samorządu terytorialnego. Pełna realizacja tej ustawy w istotnej mierze przyczynić się powinna do urzeczywistniania wniosków i postulatów wyborców w korelacji z planami rocznymi i wieloletnimi, uchwalanymi przez rady narodowe.</u>
  227 + <u xml:id="u-11.16" who="#PoselJerzyWojciak">Stały nadzór nad realizacją postulatów i wniosków wyborców powinien stać się troską odpowiednich merytorycznie komisji sejmowych, szczególnie zaś w okresie debat nad kolejnymi planami gospodarczymi i budżetem państwa.</u>
  228 + <u xml:id="u-11.17" who="#PoselJerzyWojciak">Sejm, jako najwyższy organ władzy państwowej, czuwać powinien nad tym, aby Rząd i terenowe organy władzy państwowej w planach swej pracy, w wykonywaniu swych zadań uwzględniały szeroko to, na co obywatele kładli największy nacisk w czasie zebrań przedwyborczych. Liczenie się z ich głosami potwierdza bowiem ideę ludowładztwa, stanowi o umacnianiu demokracji socjalistycznej.</u>
  229 + <u xml:id="u-11.18" who="#PoselJerzyWojciak">W imieniu Klubu Poselskiego Stronnictwa Demokratycznego chciałbym ponadto zgłosić wniosek, aby w planach pracy Sejmu uwzględnić w drugiej połowie kadencji jeszcze jedno posiedzenie poświęcone problemowi wniosków i postulatów wyborczych, tym razem oceniające ich realizację.</u>
  230 + <u xml:id="u-11.19" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  231 + </div>
  232 + <div xml:id="div-12">
  233 + <u xml:id="u-12.0" who="#Marszalek">——————————--</u>
  234 + <u xml:id="u-12.1" who="#Marszalek">Głos ma poseł Mieczysław Szostek.</u>
  235 + </div>
  236 + <div xml:id="div-13">
  237 + <u xml:id="u-13.0" who="#PoselMieczyslawSzostek">———————————————--</u>
  238 + <u xml:id="u-13.1" who="#PoselMieczyslawSzostek">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Wszyscy jesteśmy zgodni co do tego, jak ważny i doniosły problem został dzisiaj wniesiony pod obrady Wysokiej Izby.</u>
  239 + <u xml:id="u-13.2" who="#PoselMieczyslawSzostek">Realizacja wniosków i postulatów zgłoszonych podczas kampanii wyborczej do Sejmu — to problem, do którego posłowie oraz władze centralne, jak i terenowe, zarówno przedstawicielskie jak i administracyjne przywiązują bardzo dużą wagę. Dobrze więc się stało, że podczas dzisiejszych obrad ma miejsce wstępne rozliczenie się z zobowiązań, przyjętych przez nas w dniu 13 października 1985 r.</u>
  240 + <u xml:id="u-13.3" who="#PoselMieczyslawSzostek">Zdajemy sobie doskonale sprawę z tego, że obecna sytuacja ekonomiczna w znacznym stopniu ogranicza możliwość wykonania wielu zadań inwestycyjnych, a jak wiadomo, wiele postulatów wiąże się z inwestycjami. Stąd jest potrzeba dokładnej, wszechstronnej analizy wszystkich wniosków, a następnie ich hierarchizacji podczas umieszczania w planach rocznych czy 5-letnich.</u>
  241 + <u xml:id="u-13.4" who="#PoselMieczyslawSzostek">W trakcie zeszłorocznej kampanii wyborczej do Sejmu ogniwa Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego zarejestrowały 1 300 wniosków i postulatów zgłoszonych przez mieszkańców stolicy i województwa warszawskiego. Z tego 900 wniosków i postulatów dotyczyło zagadnień znajdujących się w kompetencji władz stopnia wojewódzkiego i podstawowego, a pozostałe 400 — adresowane były do władz centralnych.</u>
  242 + <u xml:id="u-13.5" who="#PoselMieczyslawSzostek">Zakresu działania organów szczebla wojewódzkiego dotyczyło więc łącznie ponad 500 postulatów i wniosków. W zdecydowanej większości były to postulaty dotyczące inwestycji w różnym zresztą zakresie — budownictwa mieszkaniowego — ok. dwudziestu paru procent. Postulowano w tym zakresie m.in. zwiększyć efekty budownictwa mieszkaniowego lub wręcz domagano się rozwiązania problemów mieszkaniowych, zwiększyć nakłady na remonty, zwiększyć dostawy materiałów dla budownictwa indywidualnego. Najwięcej postulatów zgłaszano w sferze gospodarki komunalnej, domagając się m.in. budowy i rozbudowy sieci i urządzeń inżynieryjnych oraz zwiększenia remontów, budowy dróg i ulic, zagospodarowania odpadów, oczyszczania ścieków.</u>
  243 + <u xml:id="u-13.6" who="#PoselMieczyslawSzostek">Na trzecim miejscu znalazły się postulaty i problemy związane z rozwojem ochrony zdrowia. Spośród 60 postulatów adresowanych do władz wojewódzkich, wiele dotyczyło potrzeb budowy obiektów służby zdrowia i opieki społecznej, jak budowa szpitali, przychodni, pawilonów łóżkowych, a także przebudowy lub modernizacji istniejących placówek służby zdrowia. W następnej kolejności znalazły się problemy dotyczące komunikacji, oświaty, handlu, ochrony środowiska i inne.</u>
  244 + <u xml:id="u-13.7" who="#PoselMieczyslawSzostek">Podczas analizy wniosków stwierdzono, że problemy wynikające ze społecznej debaty — najpierw w kampanii wyborczej do rad narodowych, a ostatnio przed wyborami do Sejmu — częściowo się pokrywają. Występuje także zbieżność społecznego odczucia hierarchii potrzeb z ocenami i ekspertyzami fachowców. Utwierdza to władze stołeczne w przekonaniu o słuszności generalnie przyjętych założeń rozwoju Warszawy i regionu, w tym zwłaszcza o społecznej akceptacji programu kadencyjnego Stołecznej Rady Narodowej na lata 1984—1988.</u>
  245 + <u xml:id="u-13.8" who="#PoselMieczyslawSzostek">Mówiąc o stolicy, czuję się nieco zażenowany, gdyż są to sprawy raczej regionalne i nie dotyczą całego kraju. Tym niemniej sądzę, że sprawy Warszawy nikomu w Polsce nie mogą być i chyba nie są obojętne. Stolica służy całemu narodowi. Jakość tej służby, funkcje stolicy należą do czynników określających często kondycję całego kraju. Teza ta legła u podstaw decyzji rządowych, zmierzających do zapewnienia warunków dalszego rozwoju województwa stołecznego. W tym celu Prezydium Rządu na swoim wyjazdowym posiedzeniu w stołecznym ratuszu we wrześniu 1984 r. przyjęło postanowienie. W postanowieniu tym zawarte zostały konkretne kierunki rozwoju stolicy, w wielu przypadkach takie same, o jakie postulowali mieszkańcy Warszawy oraz podstołecznych miast i wsi w czasie kampanii wyborczej do Sejmu. Taka zbieżność społecznych oczekiwań z przyjętym programem działania wydatnie zwiększa możliwość realizacji wyborczych wniosków i postulatów. W województwie stołecznym zrealizowano bądź jest w trakcie realizacji ok. 540 wniosków, a więc prawie 60% spośród ogółu zgłoszonych.</u>
  246 + <u xml:id="u-13.9" who="#PoselMieczyslawSzostek">Oto kilka przykładów: wnioski z dziedziny gospodarki komunalnej zostały opracowane i wdrożone do realizacji, m.in. postulowany tak często kompleksowy program wymiany sieci cieplnej; podjęto budowę kładek dla pieszych nad ulicami; przygotowana jest budowa gazociągu dla Józefowa. Z dziedziny oświaty i wychowania — zwiększono liczbę miejsc w przedszkolach, skrócono termin modernizacji ogrzewania budynków szkolnych. Z dziedziny ochrony zdrowotnej — zwiększono często postulowaną obsadę lekarską w wielu placówkach służby zdrowia; zorganizowano nową filię pogotowia ratunkowego w Sulejówku. Przykłady te można by mnożyć.</u>
  247 + <u xml:id="u-13.10" who="#PoselMieczyslawSzostek">W tym roku, zgodnie z uchwałą Stołecznej Rady Narodowej o planie społeczno-gospodarczym, przewidujemy zrealizowanie dalszych 90 postulatów, z czego 50 o charakterze inwestycyjnym. Duża grupa postulatów zatwierdzona zostanie do realizacji w ramach konsultowanego obecnie planu 5-letniego.</u>
  248 + <u xml:id="u-13.11" who="#PoselMieczyslawSzostek">Już dziś jednak wiadomo, że pewna liczba postulatów nie będzie mogła być zrealizowana. Trzeba będzie je przesunąć na lata po 1990 r. Zdaję sobie sprawę z tego, że jest to stwierdzenie niepopularne i nie może być formułowane bez bardzo głębokiej uprzedniej analizy naszych możliwości w tym zakresie.</u>
  249 + <u xml:id="u-13.12" who="#PoselMieczyslawSzostek">Trzeba jednak wyraźnie wykazać realistyczne podejście do konstruowania programów i harmonogramów realizacji postulatów. Nie chcielibyśmy składać obietnic nierealnych, bezkrytycznie przyjmować wszystkie postulaty, nie licząc się z możliwościami ich realizacji. Chciałbym jednocześnie bardzo wyraźnie podkreślić, że program realizacji wniosków i postulatów będzie przez nas okresowo kontrolowany, a pierwsza ich analiza będzie dokonana na sesji naszej rady w maju bieżącego roku.</u>
  250 + <u xml:id="u-13.13" who="#PoselMieczyslawSzostek">Warszawski Zespół Poselski oraz władze stolicy przyjęły zasadę, że harmonogramy realizacji wniosków i postulatów wyborców będą uwzględniane podczas uchwalania przez Stołeczną Radę Narodową rocznych i wieloletnich planów społeczno-gospodarczych. Oznacza to, że nasze plany będą bilansowane w zależności od posiadanych możliwości, sił i środków. Staną się w ten sposób bardziej realne. Analogicznie sprawozdania z realizacji tych wniosków stanowią integralną część naszych planów pracy.</u>
  251 + <u xml:id="u-13.14" who="#PoselMieczyslawSzostek">Rada Narodowa m.st. Warszawy jako organ przedstawicielski zapewni pełną kontrolę w omawianej kwestii. Umacniana jest jednocześnie kontrola ze strony wnioskodawców i mieszkańców — w ramach społecznych konsultacji projektów planów, szczególnie na lata 1986— 1990. Plan ten jest aktualnie w trakcie przyjmowania przez radę narodową.</u>
  252 + <u xml:id="u-13.15" who="#PoselMieczyslawSzostek">Realizacja nowych wniosków zwłaszcza inwestycyjnych, zależeć będzie od nakładów, jakimi stolica dysponować będzie w bieżącym pięcioleciu, a więc w zależności od realizacji ustaleń zawartych w postanowieniu Prezydium Rządu z 1984 r. Nakłady te warunkują wielkość inwestycji komunalnych, szczególnie budownictwa mieszkaniowego i remontów użytkowanej substancji.</u>
  253 + <u xml:id="u-13.16" who="#PoselMieczyslawSzostek">Podczas analizy wniosków i postulatów musimy pamiętać o tym, że wiele z nich może być zrealizowanych przez lepsze wykorzystanie obecnych możliwości, przez ujawnianie i spożytkowanie rezerw tkwiących w poprawie gospodarowania, wydajności i jakości pracy, w usprawnieniach organizacyjnych. Pomagają nam w tym inicjatywy społeczne, czynne zaangażowanie obywateli w działanie na rzecz wspólnego dobra. Uważamy, że słuszne wnioski i postulaty nieinwestycyjne muszą być wdrażane bez zwłoki. Taka zresztą obowiązuje praktyka w województwie stołecznym.</u>
  254 + <u xml:id="u-13.17" who="#PoselMieczyslawSzostek">Wysoki Sejmie! Obywatelska debata w toku kampanii wyborczej, ogarniająca cały kraj i wszystkie środowiska, debata, której efektem są rozpatrywane dziś wnioski i postulaty, skłania z pewnością do optymizmu. Widoczne zaangażowanie szerokich kręgów społecznych, pasja i wnikliwość wielu wypowiedzi, trafność licznych wniosków, świadczą o przełamaniu nastrojów niechlubnej bierności i apatii. Jest to niewątpliwie wymownym świadectwem moralnej odnowy, dużego ożywienia społecznego w najlepszym rozumieniu tego słowa. Tym bardziej cieszy, gdy zaangażowanie przejawia się w formach czynnych, gdy po czasie dyskusji, po wypracowaniu decyzji następuje czas konsekwentnego wcielania tych decyzji w życie. Z najwyższym uznaniem witamy te wszystkie wnioski i postulaty, których realizację podjęła sama społeczność naszych miast i wsi. W województwie stołecznym mamy także pewien dorobek i w tej dziedzinie.</u>
  255 + <u xml:id="u-13.18" who="#PoselMieczyslawSzostek">Mamy nadzieję, że w najbliższym czasie uda nam się jeszcze bardziej zaktywizować komitety osiedlowe i samorządy mieszkańców. W większej aktywności, w szerszym udziale naszych mieszkańców w czynach społecznych widzimy rękojmię realizacji postulatów dla pomyślnego rozwoju stołecznego regionu, a także całego kraju. Dziękuję za uwagę.</u>
  256 + <u xml:id="u-13.19" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  257 + </div>
  258 + <div xml:id="div-14">
  259 + <u xml:id="u-14.0" who="#Marszalek">————————————</u>
  260 + <u xml:id="u-14.1" who="#Marszalek">Obecnie zarządzam przerwę w obradach do godziny 14.30.</u>
  261 + <u xml:id="u-14.2" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 13 min. 10 do godz. 14 min. 35)</u>
  262 + </div>
  263 + <div xml:id="div-15">
  264 + <u xml:id="u-15.0" who="#WicemarszalekMieczyslawRakowski">————————————————————————</u>
  265 + <u xml:id="u-15.1" who="#WicemarszalekMieczyslawRakowski">Wznawiam obrady.</u>
  266 + <u xml:id="u-15.2" who="#WicemarszalekMieczyslawRakowski">Kontynuujemy dyskusję nad informacją o wnioskach i postulatach zgłoszonych w kampanii wyborczej do Sejmu IX kadencji oraz o sposobie ich realizacji.</u>
  267 + <u xml:id="u-15.3" who="#WicemarszalekMieczyslawRakowski">Głos ma poseł Alfred Wawrzyniak.</u>
  268 + </div>
  269 + <div xml:id="div-16">
  270 + <u xml:id="u-16.0" who="#PoselAlfredWawrzyniak">——————————————————</u>
  271 + <u xml:id="u-16.1" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Podejmując dziś problematykę wniosków i postulatów zgłaszanych w trakcie kampanii wyborczej do Sejmu, tworzymy nowy fakt polityczny o istotnym znaczeniu dla poszerzania procesu demokratyzacji życia społeczno-politycznego. Fakt polityczny, który może stać się kolejnym elementem rozwoju socjalistycznej demokracji, dopełniając czy też ukonkretniając uczestnictwo obywateli w poszerzaniu społecznej bazy rządzenia. Stanowi to realizację konstytucyjnej zasady o bezpośrednim współuczestnictwie w rządzeniu państwem, a także nawiązuje do projektu programu na X Zjazd Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, mówiącego m.in. o wzroście roli demokracji bezpośredniej. Może mieć także istotne polityczne znaczenie w budowaniu społecznego zaufania do treści programowych zawartych w Deklaracji Wyborczej Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego, która stanowi dwustronne zobowiązanie i dla kierownictwa życia społeczno-politycznego, i dla obywateli, którzy aktem wyborczym potwierdzili ich słuszność. Istotne jest obecnie, aby ten kredyt zaufania dla propozycji kierunków rozwoju Polski Ludowej znajdował stałe potwierdzenie w konkretnych zamierzeniach praktycznych, dokumentujących zgodność woli z czynami. Takie jest powszechne oczekiwanie. W związku z tym Deklaracja Wyborcza PRON zobowiązuje do wysokiej współodpowiedzialności organy przedstawicielskie, Sejm i rady narodowe oraz Patriotyczny Ruch Odrodzenia Narodowego za realizację treści polityczno-programowych w niej zawartych, także za przewidywanie i kreślenie perspektywicznych oraz rozwiązywanie bieżących potrzeb społecznych, wyrażanych m.in. we wnioskach i postulatach zgłaszanych w trakcie kampanii wyborczej do Sejmu i wcześniej — do rad narodowych.</u>
  272 + <u xml:id="u-16.2" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Współdziałanie Sejmu, rad narodowych, a także Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego dotyczy tej samej materii rzeczywistości społeczno-politycznej i gospodarczej, lecz problemy z niej wynikające rozwiązują jednak w sposób różny co do zakresu kompetencji merytorycznych, terytorialnych, jak i różnych punktów widzenia.</u>
  273 + <u xml:id="u-16.3" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Współdziałanie między Sejmem i radami narodowymi powinno przyczyniać się do poszerzania kompetencji, pogłębienia rozumienia istoty problemów wymagających rozwiązania, optymalizacji w wyborze kierunków rozwoju, hierarchizowaniu zadań, a także pełnego rozumienia społecznych oczekiwań i opinii oraz możliwości wpływania na jej kształtowanie w celu pozyskania aprobaty dla dokonanych już wyborów i działań.</u>
  274 + <u xml:id="u-16.4" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Bezsporne jest, że wzrost gospodarczy musi służyć postępowi społecznemu, czego materialnym wyrazem jest podnoszenie poziomu i jakości zaspokajania szeroko rozumianych potrzeb społecznych. Ważne jest, aby obywatel, każdy członek społeczeństwa był aktywnym podmiotem, a nie przedmiotem w procesach ekonomicznych i społecznych, by zachowywał zdolność i posiadał warunki do własnej inicjatywy. Trzeba stale zapewniać możliwości włączania opinii społecznej i wybieralnych ogniw przedstawicielskich nie tylko w ustalanie podstawowych kierunków działalności społeczno-gospodarczej, ale również w ich konkretyzację oraz możliwości składania przez obywateli konkretnych propozycji, postulatów i wniosków.</u>
  275 + <u xml:id="u-16.5" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Z tego punktu widzenia problematyka wniosków i postulatów to nie tylko zagadnienie załatwiania określonej sprawy, choć przecież efekt końcowy jest istotny, ale trzeba ją widzieć jako swoistą instytucję wzbogacającą formy socjalistycznej demokracji, a także jako stały proces. Swoistą instytucję w tym rozumieniu, że potrzebne są pewne stałe mechanizmy, w tym mechanizm kontroli, oraz prawidłowe ustawienie relacji porządkujące problematykę w pewnym ciągu: obywatel — wyborca, wniosek — postulat, konsultacja, decyzja, wyjaśnienie — informacja. Jednak siłą sprawczą dynamicznego a nie pasywnego funkcjonowania tej — „instytucji” nie może być formalno-biurokratyczna struktura, lecz stała wola politycznego działania w tym kierunku, wynikająca z przywiązywania zasadniczego znaczenia do poszerzania postaw świadomego współuczestnictwa obywateli w procesach społecznych i gospodarczych. Jest to proces w tym rozumieniu, że instytucja wniosków i postulatów stać się może jednym ze stałych stymulatorów społeczno-politycznej i ekonomicznej edukacji, obywatelskiego myślenia, wzrostu poczucia współodpowiedzialności i woli współdziałania, również kultury politycznej, pod jednym wszakże warunkiem, że problematyka postulatów i wniosków będzie stałą kanwą obywatelskiej debaty w sprawach publicznych, w konstruowaniu planów wieloletnich i rocznych, w synchronizowaniu społecznych potrzeb, dążeń i możliwości przy udziale posłów, radnych, działaczy Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego, a także współudziale środków masowego przekazu.</u>
  276 + <u xml:id="u-16.6" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przesłanki i argumenty, jakie zadecydowały o wyborze określonego kierunku programowania, o określonych decyzjach istotnie znaczących dla życia społecznego, o uwzględnieniu — bądź nie — określonego postulatu, muszą docierać do świadomości społecznej, jeżeli chcemy uzyskać społeczne zrozumienie i akceptację dokonanego wyboru i podjętej decyzji i pobudzić wolę współdziałania w procesie realizacyjnym.</u>
  277 + <u xml:id="u-16.7" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Analiza materiałów zawierających rejestr wniosków i postulatów zgłoszonych przez społeczeństwo w trakcie kampanii wyborczej do Sejmu nasuwa szereg refleksji o charakterze formalnym, ale w ogólnym obrazie problemów mających również znaczenie merytoryczne.</u>
  278 + <u xml:id="u-16.8" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przyjęcie słusznej zasady zapisywania wszystkich wniosków w ich pierwotnym brzmieniu czyni zadość demokratycznym uprawnieniom wyborców. Jednak, otrzymany w ten sposób spis ma wiele mankamentów utrudniających w istotny sposób możliwość podjęcia efektywnych działań nad realizacją zgłoszonych wniosków i postulatów, a także kontrolę ich wykonania.</u>
  279 + <u xml:id="u-16.9" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Podstawową wadą omawianego dokumentu jest jego nadmierna obszerność wynikająca z częstego, w wielu przypadkach wielokrotnego powtarzania się identycznych postulatów bądź występowania sytuacji, kiedy wnioski i postulaty o charakterze ogólnym implikują szereg uwag i propozycji rozwiązań szczegółowych.</u>
  280 + <u xml:id="u-16.10" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wydaje się, iż z korzyścią dla możliwości efektywnego wykorzystania wszystkich wniosków przez ich adresatów, w tym również przez Wysoką Izbę, byłoby dokonanie syntezy i dalszego pogrupowania zarejestrowanych postulatów. Temu samemu celowi powinno służyć zobiektywizowanie niektórych zgłoszonych wniosków. Zdarza się bowiem, że w omawianym rejestrze sąsiadują ze sobą propozycje wzajemnie przeciwstawne. Istnieją również sytuacje, kiedy zgłoszony — jak należy przypuszczać w dobrej wierze i przy akceptacji danego środowiska — wniosek wzbudza w innej społeczności lokalnej zdecydowany sprzeciw.</u>
  281 + <u xml:id="u-16.11" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jako poseł z Ziemi Wielkopolskiej muszę posłużyć się w tym przypadku bardzo znamiennym przykładem. Wśród postulatów adresowanych do Komisji Górnictwa i Energetyki figuruje wniosek zgłoszony w woj. piotrkowskim, dotyczący podjęcia działań na rzecz wydobycia węgla w tzw. Rowie Poznańskim. Znając przebieg dyskusji przedwyborczych w naszym regionie, a także uchwałę Wojewódzkiej Rady Narodowej w Poznaniu w omawianej sprawie, mogę z pełnym przekonaniem stwierdzić, że już samo zgłoszenie tak brzmiącego wniosku budzi niepokój nie tylko społeczności wielkopolskiej, ale także wszystkich, którym nieobojętna jest możliwość spowodowania istotnego zagrożenia ekologicznego w tym najbardziej rolniczo wydajnym regionie kraju.</u>
  282 + <u xml:id="u-16.12" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Innym zabiegiem zwiększającym użyteczność rejestru wniosków i postulatów przedwyborczych jako instrumentu programowania prac Wysokiej Izby jest konieczność jego urealnienia. W tym celu należałoby dokonać w ramach wyodrębnionych grup problemowych wtórnego podziału na wnioski i postulaty o charakterze organizacyjno-legislacyjnym oraz inwestycyjnym. Wśród tej ostatniej grupy konieczne jest dokonanie precyzyjnego wyboru wniosków i postulatów, które mogą być zrealizowane w oparciu o dostępne środki inwestycyjne, tych których realizacja wymaga zaangażowania sił społecznych oraz wreszcie tych, których z uwagi na stan gospodarki obecnie uwzględniać nie można.</u>
  283 + <u xml:id="u-16.13" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Analiza omawianego rejestru postulatów wyborczych nasuwa jeszcze jedną uwagę. Trudno przyjąć za przewodnią tezę, że wszystkie ze zgłoszonych i zarejestrowanych wniosków i postulatów są słuszne, a jedynie dostępność środków i czas warunkują możliwość ich zrealizowania. Trzeba otwarcie stwierdzić, że wśród tysięcy słusznych znajdują się również wnioski budzące wątpliwości o charakterze merytorycznym. Poważnym i odpowiedzialnym zadaniem jest wyselekcjonowanie po szczegółowej analizie tej grupy wniosków oraz bezwzględne dostarczenie ich autorom wyczerpujących uzasadnień. Takie postępowanie w żadnym stopniu nie obniża rangi dyskusji przedwyborczej, przeciwnie, czyni ją odpowiedzialną, a jej uczestników traktuje w sposób podmiotowy. Podkreślił to zresztą w swym przemówieniu Minister Janiszewski.</u>
  284 + <u xml:id="u-16.14" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! Oczywiste jest, że rozwój gospodarki polskiej zależny jest zarówno od bodźców ekonomicznych, jak i moralno-politycznych. Społeczeństwo bez ideowo-politycznego zaangażowania oraz bez motywacji wyższego rzędu, światopoglądowych, patriotycznych nie wykona zadań, które wymagają wzmożonej inicjatywy i twórczości, a często ofiarności i wyrzeczeń. Wiele przykładów takich postaw znajdujemy na kartach naszej historii. Również dziś są one potencjalnie w nas obecne — chrześcijańskie wartości etyczno-moralne, stała tęsknota za realizacją idei sprawiedliwości społecznej, zawartej w celach socjalistycznego rozwoju, a także obywatelskie myślenie kategoriami państwa.</u>
  285 + <u xml:id="u-16.15" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wyrazem najwyższego zainteresowania problematyką podnoszenia poziomu moralności społecznej jest inicjatywa Przewodniczącego Rady Państwa, generała Wojciecha Jaruzelskiego zmierzająca do poszerzenia kręgu społecznego myślenia kategoriami wartości, a nie tylko rzeczy. Kiedy więc dokonujemy rejestru wniosków i postulatów zgłaszanych w kampanii wyborczej, pamiętajmy i o tych, które ujawniły zatroskanie o stan i poziom moralności społecznej. Sądząc z dokonanego rejestru pozostały pozornie bez adresata. Adresatami jesteśmy my sami, Polacy, każdy z nas indywidualnie jako uczestnik życia rodzinnego i szerzej — społecznego, narodowego, ale także jako współorganizator, choć w różnym zakresie, życia zbiorowego — w rodzinie, w zakładzie pracy czy też w innych instytucjach życia publicznego. Również na Wysokim Sejmie jako najwyższym przedstawicielstwie narodu spoczywa istotne zadanie w tym zakresie.</u>
  286 + <u xml:id="u-16.16" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Realizacja niezbędnych reform, stały proces doskonalenia funkcjonowania struktur życia państwowego i społecznego, stanowienie prawa i zapewnienie jego funkcjonowania w wymiarze indywidualnym, jak i społecznym, na wszystkich szczeblach i rodzajach zarządzania samo przez się nie tworzy jeszcze postaw moralnych, ale istotnie wpływa na warunki sprzyjające ich kształtowaniu.</u>
  287 + <u xml:id="u-16.17" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! Posłowie Koła Poselskiego — „Pax” oraz członkowie naszego ruchu, działacze rad narodowych oraz Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego wezmą aktywny udział w szeroko rozumianym procesie społecznego dialogu, kształtowania postaw współdziałania i współodpowiedzialności również wokół problematyki wniosków i postulatów. Dziękuję za uwagę.</u>
  288 + <u xml:id="u-16.18" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  289 + <u xml:id="u-16.19" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Wicemarszałek Mieczysław Rakowski:</u>
  290 + <u xml:id="u-16.20" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Zofia Bartosiewicz.</u>
  291 + <u xml:id="u-16.21" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Poseł Zofia Bartosiewicz:</u>
  292 + <u xml:id="u-16.22" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Miarą zaangażowania społeczeństwa jest jego aktywność przejawiająca się w czynnym udziale w sprawowaniu władzy. Tylko utożsamianie się, a więc wzięcie na siebie współodpowiedzialności za sprawy państwa, stwarza czynne postawy, dające w efekcie nie tylko społeczne poparcie, ale klimat współtworzenia. Bezpośrednim wyrazem tak rozumianej społecznej aktywności jest — w moim przekonaniu — formułowanie opinii, wniosków czy postulatów. Trwałość zjawiska, a więc i trwałość społecznej aktywności zależy od sposobu realizacji zgłoszonych wniosków, a zasadniczo będzie wynikiem współudziału społecznego w ich realizacji. W efekcie jest to więc element szeroko rozumianego praktycznego wdrażania zasady ludowładztwa w jej społecznym odbiorze. Stąd tak wielka ranga sprawy, stąd też i tak wielka ranga przykładana do sposobu realizacji wniosków i postulatów przez władze polityczne i administracyjne województwa. Stąd też bieżące śledzenie sposobu realizacji przez Wojewódzki Zespół Poselski oraz Radę Wojewódzką Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego.</u>
  293 + <u xml:id="u-16.23" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W kampaniach wyborczych w woj. skierniewickim zgłoszono ogółem 462 opinie, wnioski i postulaty, w tym 248 w kampanii wyborczej do Sejmu. Dotyczyły one:</u>
  294 + <u xml:id="u-16.24" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— gospodarki komunalnej i mieszkaniowej — 70, — oświaty i wychowania — 67, — rolnictwa, gospodarki żywnościowej i leśnictwa — 109, — komunikacji, transportu i łączności — 52, — zdrowia i opieki społecznej — 48, — handlu — 34, — kultury i sztuki — 7, — ochrony środowiska, gospodarki wodnej — 16, Pozostałe dotyczą innych dziedzin. Zgłoszone wnioski i postulaty mają różny ciężar gatunkowy. Analiza ich struktury wskazuje jednak, na dziedziny występujących w województwie problemów wymagających zmian czy też istniejącą potrzebę podjęcia szybkich działań. Przykładem takiej dziedziny są występujące praktycznie we wszystkich miastach, a szczególnie silnie w Żyrardowie, Sochaczewie, Skierniewicach problemy związane z remontami budynków mieszkalnych. Swoiste zagadnienie stanowi Łowicz z jego zabytkową architekturą. Przyjmowane w województwie kierunki działania, niewątpliwie bardzo słuszne, zmierzają do zwiększenia możliwości wykonawstwa przez tworzenie mocy przerobowych w zakładach remontowo-budowlanych, państwowych przedsiębiorstw gospodarki komunalnej i mieszkaniowej bądź też przez powoływanie miejskich przedsiębiorstw remontowo-budowlanych. Skuteczność tych działań zależeć będzie jednak od stworzonych możliwości finansowych, a także materiałowo-sprzętowych.</u>
  295 + <u xml:id="u-16.25" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Niedostrzeganie problemu dekapitalizacji zasobów mieszkaniowych musi spowodować wzrost presji społecznej na dynamizowanie budownictwa mieszkaniowego. Przekonują mnie o tym dyżury poselskie. Konieczność działań na szczeblu centralnym jest moim zdaniem oczywista.</u>
  296 + <u xml:id="u-16.26" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Podobne uwagi nasuwa analiza realizacji wniosków z zakresu zdrowia i opieki społecznej. Możemy tu właściwie mówić o szerokim froncie działań w województwie, o różnorodności sposobów realizacji. Powstają obiekty wznoszone przy udziale czynu społecznego, buduje się oddział szpitala w Brzezinach, realizowany siłami budowlanymi służby zdrowia. W stadium realizacji weszła budowa nowego szpitala w Sochaczewie. Doświadczenia z wznoszenia tych obiektów uczą nas, iż można i należy wykorzystywać społeczny trud i pracę w realizacji obiektów małych, np. przychodnie, wiejskie ośrodki zdrowia. Jest możliwa ciężka i trudna praca własnych grup budowlanych, wznoszących obiekty bardziej złożone. Można wykonywać określone prace czynem społecznym w obiektach złożonych dużych, o znacznym stopniu trudności. Ale nie jest jednak możliwa realizacja tych ostatnich bez specjalistycznych przedsiębiorstw budowlanych. Właściwa organizacja tych prac powinna zapewnić efektywność środków inwestycyjnych, szczególnie ważną w dobie niedostatków zarówno środków materiałowych, jak i inwestycyjnych. Rozwiązania systemowe zapewnią budowę określonych obiektów służby zdrowia, co jest szczególnie istotne, jeżeli patrzymy z pozycji województwa, właściwie nie posiadającego specjalistycznych przedsiębiorstw budowlanych. Wydaje mi się to niezbędne, jeżeli zakładamy politykę niwelowania zróżnicowań w podstawowych elementach infrastruktury społecznej i technicznej.</u>
  297 + <u xml:id="u-16.27" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Szereg wniosków i postulatów już zrealizowano. W stosunku do innych określono tryb postępowania. Zdaję sobie sprawę, że ich pełna realizacja dziś wymagałaby kwoty niemożliwej do uzyskania. Spotkania z wyborcami wykazują, iż zarówno realizacja, jak też określenie kolejności realizacji dokonane przez organy administracji państwowej spotyka się z uznaniem i akceptacją mieszkańców województwa. Procentuje tu rzeczowość.</u>
  298 + <u xml:id="u-16.28" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W swym wystąpieniu, omawiając właściwie dwie grupy wniosków, a myślę, iż występujące tu prawidłowości można rozszerzyć na inne grupy, pragnę zwrócić uwagę na fakty, iż właściwa i prawidłowa realizacja zgłoszonych wniosków i postulatów w niektórych grupach zagadnień przekracza w sposób ewidentny możliwości terenowych organów władzy i administracji państwowej. Rozwiązywaniu spraw dotyczących budownictwa, remontów, obok posunięć organizacyjnych, musi towarzyszyć zapewnienie środków finansowych, a także materiałowo-technicznych.</u>
  299 + <u xml:id="u-16.29" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pragnę podkreślić niebezpieczeństwo tkwiące w zderzeniu w świadomości społeczeństwa — oceny szybko wznoszonego siłami społecznymi ośrodka zdrowia z oceną realizacji inwestycji budowy szpitala, gdzie właściwie zleceniodawca występuje w roli ubogiego i pokornego petenta wykonawcy.</u>
  300 + <u xml:id="u-16.30" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Uważam za bardzo istotne określenie zabezpieczenia potencjału przedsiębiorstw budowlanych dla zapewnienia realizacji infrastruktury społecznej. Rozwiązanie tego typu spraw to droga do trafnie określonego w stanowisku Komitetu Wykonawczego Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego rugowania niskiej efektywności w gospodarce, do lepszego spożytkowania majątku narodowego, talentów, pracy i ofiarności Polaków. Dziękuję za uwagę.</u>
  301 + <u xml:id="u-16.31" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  302 + <u xml:id="u-16.32" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Wicemarszałek Mieczysław Rakowski:</u>
  303 + <u xml:id="u-16.33" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Proszę o zabranie głosu posła Marię Moskal.</u>
  304 + <u xml:id="u-16.34" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Poseł Maria Moskal:</u>
  305 + <u xml:id="u-16.35" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Niezwykle istotną częścią kampanii wyborczej do Sejmu było przyjęcie do realizacji wniosków i postulatów wyborców. Sposób podejścia, a głównie skuteczność działań poselskich, administracji państwowej i gospodarczej na wszystkich szczeblach w zakresie skuteczności rozwiązywania złożonych problemów, to istotny czynnik uwiarygodnienia władzy, zdobywania coraz większego zaufania i autorytetu. Posłowie do tego tematu przywiązują wielką wagę. Obdarzono nas dużym zaufaniem i nadzieją, o czym świadczy udział wyborców w spotkaniach przedwyborczych oraz obecnie w spotkaniach poselskich, a głównie szczerość wypowiedzi i powierzanie nam swoich trosk i problemów.</u>
  306 + <u xml:id="u-16.36" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W kampanii wyborczej do Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej zgłoszono w woj. opolskim, które reprezentuję w Sejmie, 946 wniosków — 450 o charakterze lokalnym i 446 adresowanych do władz wojewódzkich i centralnych. Stopień szczegółowości tych wniosków jest bardzo zróżnicowany — od konkretnych, których adresata można ustalić i rozliczyć się z nim, do bardzo ogólnych, których zbiór stanowi grupy nie rozwiązanych problemów w zakresie życia społeczno-gospodarczego.</u>
  307 + <u xml:id="u-16.37" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po zakończeniu kampanii wyborczej do Sejmu, pod kierownictwem Rady Wojewódzkiej PRON, powołano zespół kompetentnych osób, którego zadaniem było określić sposoby realizacji zgłoszonych wniosków i wyznaczyć właściwych realizatorów. Realizacja wniosków znajdujących się w kompetencji władz administracyjnych województwa i jednostek stopnia podstawowego jest oceniana na bieżąco. Szereg z nich załatwiono już w toku kampanii wyborczej do Sejmu. Ale przewlekła realizacja dużej ich części wynikała z bezduszności czy formalnego podejścia przez urzędników administracji do zgłoszonych uprzednio problemów. Znaczna część zgłoszonych wniosków znalazła się w uchwalonym planie województwa na rok 1986, część jest realizowana w podejmowanych czynach społecznych, część także ujęta zostanie w planie społeczno-gospodarczym na lata 1986—1990.</u>
  308 + <u xml:id="u-16.38" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Większe trudności występują w realizacji wniosków, których adresatem są jednostki nie podporządkowane wojewodzie. Są także pewne trudności w rozliczaniu samodzielnych jednostek czy organizacji gospodarczych działających w ramach reformy gospodarczej. Zwłaszcza, że obok całego szeregu ustaw i innych rozwiązań prawnych ostatnich lat, regulujących zasady funkcjonowania przedsiębiorstw, organizacji gospodarczych, spółdzielczych w sprawie przyjmowania, ewidencji oraz realizacji postulatów i wniosków wyborców nadal obowiązuje zarządzenie nr 10 Prezesa Rady Ministrów z dnia 2 lutego 1976 r., które nie jest dostosowane do aktualnych potrzeb, sytuacji społecznej i ekonomicznej.</u>
  309 + <u xml:id="u-16.39" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Według mojej oceny trudno do końca ustalić, kto — zgodnie z wyżej wymienionym zarządzeniem — powinien zajmować się ewidencją i rozliczaniem przyjmowanych wniosków i postulatów. Proponuję zmianę zarządzenia, dostosowanie go do aktualnych potrzeb, z uwzględnieniem rozwiązań prawnych, funkcjonujących w ramach reformy gospodarczej.</u>
  310 + <u xml:id="u-16.40" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! Szereg wniosków zgłaszanych przez wyborców województwa opolskiego dotyczyło zagadnień, w realizacji których potrzebna jest nam pomoc władz centralnych. Mam tu na uwadze takie problemy, jak:</u>
  311 + <u xml:id="u-16.41" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— szybsza realizacja budowy nowego szpitala wojewódzkiego, zwiększenie środków finansowych na realizację tej inwestycji, — przyspieszenie tempa telefonizacji województwa — liczba abonentów telefonicznych na 100 mieszkańców wynosi 4,51, daje to 32 pozycję w kraju wśród województw, — ujęcie w planie 5-letnim budowy obwodnic drogowych miast: Kędzierzyna-Koźla, Kluczborka, a głównie zatłoczonego w godzinach szczytu — Opola.</u>
  312 + <u xml:id="u-16.42" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W przyjętych w toku dyskusji przedwyborczej do Sejmu wnioskach można wyróżnić 26 grup problemów, które najczęściej były poruszane, a które wymagają stopniowego, sukcesywnego rozwiązania. Chcę zwrócić uwagę na kilka z nich.</u>
  313 + <u xml:id="u-16.43" who="#PoselAlfredWawrzyniak">1. W dyskusji oraz przyjętych wnioskach bardzo często wskazywano na problemy konsekwentnej realizacji uchwalonych przez Sejm ustaw i innych aktów prawnych, szerszej konsultacji projektów ustaw, przyspieszenia wydawania przepisów wykonawczych. Zobowiązano nas, aby w Sejmie IX kadencji więcej uwagi poświęcić kontroli i ocenie wdrażania już przyjętych rozwiązań prawnych.</u>
  314 + <u xml:id="u-16.44" who="#PoselAlfredWawrzyniak">2. Troska o weteranów pracy, ludzi zasłużonych w pracy dla Polski Ludowej — to temat, który podkreślany był niemal na każdym spotkaniu. Chodziło o ostateczną likwidację starego portfela rent i emerytur. Problem ten, jak wiadomo, częściowo rozwiązuje uchwalona przez Sejm ustawa, a także zapowiadane dalsze działania.</u>
  315 + <u xml:id="u-16.45" who="#PoselAlfredWawrzyniak">3. Wiele uwagi we wnioskach i dyskusji poświęcono problemom rolnictwa, w tym głównie: zwiększeniu nakładów na melioracje i możliwości wykonawcze, podniesieniu opłacalności produkcji rolnej, właściwej relacji cen produktów rolnych i środków do produkcji, lepszemu zaopatrzeniu w części zamienne, rozwojowi przemysłu rolno-przetwórczego. W tym zakresie podkreślano, że w rolnictwie, obok wzrostu produkcji, ważnym i podstawowym problemem jest przetwórstwo i przechowalnictwo.</u>
  316 + <u xml:id="u-16.46" who="#PoselAlfredWawrzyniak">4. Tematem w ostatnim okresie coraz częściej poruszanym jest sprawa ochrony środowiska. Dobrze, że w tym zakresie tworzy się atmosfera społecznego nacisku. Temat ten był poruszany na większości spotkań. Zwracano nam uwagę na nielokalizowanie nowych zakładów przemysłowych w okolicach Kędzierzyna-Koźla i Zdzieszowic, skuteczne egzekwowanie kar za zanieczyszczanie środowiska, zwiększenie nakładów na jego ochronę w inwestycjach realizowanych centralnie.</u>
  317 + <u xml:id="u-16.47" who="#PoselAlfredWawrzyniak">5. W oświacie główne problemy, które były poruszane to m.in.:</u>
  318 + <u xml:id="u-16.48" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— likwidowanie dysproporcji w dostępie do oświaty między młodzieżą wsi i miast, — zapewnienie kwalifikowanej kadry nauczycieli, szczególnie dla wsi, — pełne zaopatrzenie w podręczniki szkolne i ich jakość, — zwiększenie środków finansowych na oświatę, w tym głównie na nowe pomoce szkolne, modernizację i remonty szkół, budowę nowych szkół i przedszkoli, — podniesienie rangi zawodu nauczyciela.</u>
  319 + <u xml:id="u-16.49" who="#PoselAlfredWawrzyniak">6. Dużą uwagę w toku kampanii wyborczej zwracano na problemy budownictwa mieszkaniowego, w tym przeznaczenia większych środków i potencjału wykonawczego na remont starej substancji mieszkaniowej, zwiększenie kredytów i materiałów na indywidualne budownictwo mieszkaniowe, rozwinięcie w szerszym zakresie młodzieżowego budownictwa patronackiego.</u>
  320 + <u xml:id="u-16.50" who="#PoselAlfredWawrzyniak">7. Po wielkiej powodzi, która nawiedziła województwo opolskie latem ubiegłego roku, z dużym naciskiem domagano się zabezpieczenia przeciwpowodziowego, w tym głównie rozpoczęcia budowy zbiornika wodnego na Odrze w okolicach Raciborza.</u>
  321 + <u xml:id="u-16.51" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Problemów jest jeszcze wiele. Zwróciłam uwagę na niektóre z nich. Dużym osiągnięciem wielu spotkań przedwyborczych i aktualnie poselskich jest to, że ludzie powierzają nam swoje troski i problemy. W swojej działalności poselskiej obok zgłaszanych spraw nie możemy przechodzić obojętnie. W dyskusjach i zgłaszanych wnioskach dominują uciążliwości dnia codziennego, problemy swojego środowiska — bo z tych pozornie małych spraw składa się życie, one mają wpływ na samopoczucie, jak również na atmosferę społeczną. Troska o to, aby problemy nie nawarstwiały się, nie były rozwiązywane tylko z okazji kolejnych wyborów — jest naszym zadaniem w codziennej działalności poselskiej.</u>
  322 + <u xml:id="u-16.52" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Za realizację i odpowiednie podejście do zgłoszonych wniosków odpowiadamy wszyscy — od władzy terenowej najniższego szczebla, do władz centralnych. Atmosfery wyborów, kapitału zaufania nie możemy marnować takimi działaniami, jak w wypadku zaopatrzenia w węgiel w czasie minionej zimy.</u>
  323 + <u xml:id="u-16.53" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nie wszystkie sprawy i problemy ujęte we wnioskach można w najbliższych latach zrealizować. Zarówno o tych sprawach, jak i pozytywnie załatwionych, musimy informować swoich wyborców. Jesteśmy świadomi tego, że wiarygodność mandatu poselskiego uzasadniać musimy bezustannym czuwaniem nad realizacją zgłoszonych przez wyborców postulatów i wniosków. Dziękuję za uwagę.</u>
  324 + <u xml:id="u-16.54" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  325 + <u xml:id="u-16.55" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Wicemarszałek Mieczysław Rakowski:</u>
  326 + <u xml:id="u-16.56" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Jan Błachnio.</u>
  327 + <u xml:id="u-16.57" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Poseł Jan Błachnio:</u>
  328 + <u xml:id="u-16.58" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! W okresie od dnia 15 sierpnia do dnia wyborów, podczas około 6,5 tys. spotkań kandydatów na posłów z wyborcami, zostało w skali całego kraju zgłoszonych ok. 40 tys. opinii, wniosków i postulatów. Problemy poruszane przez wyborców dotyczyły zasadniczo spraw społeczno-gospodarczych widzianych w wymiarze terenowym. Zagadnienia o ogólnokrajowym wymiarze podejmowane były rzadziej i w większości przypadków ujmowano je przez pryzmat spraw lokalnych. Jednakże częstotliwość poruszania pewnych grup problemowych na terenie całej Polski nadaje im wymiar ogólnokrajowy. Dotyczą one z reguły spraw o dużym ciężarze gatunkowym, nieraz wymagają poważnych środków, a niekiedy nawet zmian w strukturze inwestycji. Decyzje wiążą się więc z priorytetami gospodarki narodowej.</u>
  329 + <u xml:id="u-16.59" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Podobne dylematy, choć na skalę lokalną, zaistniały w niejednym wypadku także na szczeblu województw. Zilustruję to na przykładzie województwa bydgoskiego. W sikali całego województwa zakwalifikowanych zostało i przyjętych do realizacji ogółem 910 wniosków i postulatów, w tym — 302 o charakterze organizacyjno-administracyjnym i 608 o charakterze gospodarczo-inwestycyjnym; z tego przekazano terenowym organom administracji państwowej stopnia podstawowego i jednostkom podporządkowanym — 786, administracji stopnia wojewódzkiego — 124.</u>
  330 + <u xml:id="u-16.60" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Problemy omawiane przez wyborców mają w moim przekonaniu niezwykłe znaczenie dla porozumienia narodowego. Merytorycznie obejmują większość istotnych dla przyszłości naszego państwa zadań, a także kierunków polityki społeczno-gospodarczej, w tym także relacje między obywatelami a administracją państwową.</u>
  331 + <u xml:id="u-16.61" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jak wiemy, obywatele utożsamiają często administrację z władzą ludową. Dlatego tak ważna jest ta relacja, tak ważne jest właściwe spożytkowanie i zrealizowanie wszystkich bez wyjątku głosów naszych wyborców. Społeczeństwo obdarzyło nas swoim zaufaniem, wzięło udział w kampanii i w wyborach w nadziei, że nowo wybrany Sejm i posłowie poważnie, rzetelnie potraktują ten głos pełen troski o dobro i przyszłość kraju i narodu. Generalnie chodzi o to, aby obywatele byli podmiotem socjalistycznego państwa i jego działań. Pragnienie to opiera się na zasadach humanizmu socjalistycznego i podstawowych zasadach naszego ustroju. Służy to zarówno władzy, jak i obywatelom, a także służyć ma wiarygodności nas, reprezentantów najwyższego organu władzy Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u>
  332 + <u xml:id="u-16.62" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Mamy wszyscy w pamięci przebieg i całą atmosferę spotkań przedwyborczych. Głęboko zakodowaliśmy sobie głosy wyborców. Dyskusję cechował w większości wypadków realizm w ocenie aktualnych możliwości kraju. Zauważalna jednak była nuta niewiary w możliwość szybkiego i skutecznego rozwiązywania problemów. Słyszało się czasem powątpiewania, artykułowano wyraźnie obawę, iż głos wyborcy-obywatela trafi w pustkę, że nie zostanie przekazany do realizacji, że pozostanie li tylko na papierach sprawozdań. U podłoża obaw w moim przekonaniu legły dwie przesłanki: trudna sytuacja ekonomiczna kraju oraz doświadczenia minionej przeszłości, kiedy to woluntarystycznie narzucane plany społeczno-gospodarczego rozwoju kraju czy województwa dalekie były od postulatów i wniosków społeczeństwa, kiedy to decydenci nie reagowali na głos społeczeństwa.</u>
  333 + <u xml:id="u-16.63" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zupełnie odmienny stosunek prezentujemy w dzisiejszej debacie poselskiej w toku oceny realizacji wniosków i postulatów.</u>
  334 + <u xml:id="u-16.64" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obecna debata na forum Sejmu stanowi kolejny, jakże wymowny i liczący się fakt w zakresie realizacji idei porozumienia. Zapewne znajdzie pozytywny rezonans w społeczeństwie, pozyska nowych, aktywnych zwolenników procesu rozwoju społeczno-gospodarczego, przyczyni się do pogłębienia płaszczyzny współdziałania władz i obywateli. To co dziś czynimy na najwyższym forum poprzedzone zostało ocenami dokonanymi przez zespoły poselskie w skali województwa. Tak przynajmniej uczynił zespół w Bydgoszczy i myślę, iż nie jesteśmy w tym odosobnieni. Najważniejsze jednak jest i to, iż nie tylko dyskutujemy, oceniamy, bo to robiono i w przeszłości, ale że nasza dyskusja jest czynnikiem mobilizującym i pobudzającym proces realizacji. I tu posłużę się przykładem z bydgoskiego województwa. Według stanu na dzień 31 stycznia br. w jednostkach stopnia podstawowego zrealizowano już 293, a więc 37,4% postulatów i wniosków. Spora liczba wniosków o charakterze gospodarczo-inwestycyjnym zarówno na szczeblu wojewódzkim, jak i w jednostkach stopnia podstawowego, włączona już została do planu społeczno-gospodarczego na rok 1986. Pozostałe wnioski i postulaty w większości uwzględnione będą w planach społeczno-gospodarczych na lata 1986-1990.</u>
  335 + <u xml:id="u-16.65" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na podstawie tego co powiedziałem, dokonajmy pewnych konstatacji. No posiedzeniu sejmowej Komisji Skarg i Wniosków padło stwierdzenie: „Obserwujemy charakterystyczne zjawisko. Otóż przy zmniejszającej się stale liczbie skarg, rośnie liczba skarg kierowanych do Urzędu Stołecznego”. Podobne zjawisko było w województwie bydgoskim, gdzie w porównaniu do 1984 r. wpływ skarg i wniosków w roku ubiegłym do urzędów administracji państwowej i jednostek podporządkowanych na szczeblu gminy zmniejszył się o 51%. Z tego faktu wynika, iż liczba 40 tys. zgłoszonych w trakcie kampanii wniosków i postulatów jest świadectwem większego społecznego zaufania do władzy na wyższym szczeblu zarówno wojewódzkim, jak i centralnym, w tym do Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Potwierdzeniem jest również fakt, iż do Sejmu w obecnej kadencji wpłynęło ponad 6 tys. skarg, wniosków, listów i innych pism. To po pierwsze.</u>
  336 + <u xml:id="u-16.66" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Z drugiej strony fakt tak znacznej procentowo realizacji wniosków i postulatów na szczeblu wojewódzkim i centralnym nie najlepiej świadczy o kadrze naszej administracji na szczeblu podstawowym. Ciągle ujawniają się na tym szczeblu trudności, zjawiska, o których nieco drastycznie pisze Maria Łopatkowa w — „Tygodniku Kulturalnym”: — „Niepowetowane szkody społeczne przynoszą błędy w polityce kadrowej przy obsadzaniu stanowisk na różnych szczeblach. Na czele urzędów i instytucji (...) są tacy, którzy zatroskani sprawami społecznymi, uginając się pod ciężarem funkcyjnej odpowiedzialności, harują od świtu do nocy dla swej gminy, województwa czy kraju. I są tacy, którzy znaleźli sposób na robienie kariery bez wysiłku. Wystarczy wiedzieć z kim pić (...) komu uścisnąć dłoń na początku, a komu na końcu, na kogo powołać się w przemówieniu, kogo ominąć, udając, że się go nie zna i stosować generalnie zasadę: górze mówić «tak» — dół załatwiać na «nie»”. To stwierdzenie potwierdza wysoka procentowo realizacja postulatów i wniosków z kampanii. Pytam — czy rzeczywiście trzeba aż kampanii wyborczej, aby zbudować zaplecze socjalne dla sklepu GS w gminie, albo wybudować wiatę na przystanku autobusowym we wsi, czy też skorygować godziny otwarcia placówek handlowych. Myślę, że nie. Większa wrażliwość na głos społeczeństwa na szczeblu podstawowej administracji i zarządzania w zupełności powinna rozwiązać te problemy.</u>
  337 + <u xml:id="u-16.67" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Inne zagadnienie — to kultura w urzędach, to kultura w sklepie, na ulicy, w zakładzie pracy. Ciągle spotykamy się z jej brakiem, odnosimy się do drugiego człowieka nie tak jak należy. Dla przykładu obserwuję takie zjawisko na przystanku autobusowym przy stacji kolejowej Bydgoszcz-Leśna: wjeżdżający ekspres na peron jest sygnałem do odjazdu autobusów MPK z przystanków. Kierowcy robią sobie zabawę, patrząc jak ludzie biegną do autobusu, by zabrawszy kilku pierwszych, zamknąć drzwi i odjechać. Krytyka prasowa nie na wiele się tu zdała. Podobne drobne sprawy i fakty można by mnożyć w nieskończoność.</u>
  338 + <u xml:id="u-16.68" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dlatego też nadszedł czas działania na rzecz zmiany moralności i jest pilna potrzeba ukształtowania społeczeństwa, w którym normy moralne będą przestrzegane. Odrodzenie moralne i walka z patologiami społecznymi, zapisane przez Patriotyczny Ruch Odrodzenia Narodowego na I Kongresie, a obecnie szerokim frontem realizowane przed X Zjazdem PZPR, w czym na miarę swych sił uczestniczy także Chrześcijańskie Stowarzyszenie Społeczne, które reprezentuję, są niezmiernie konieczne. Pole działania jest dla wszystkich, w tym także dla kościołów i wyznań. Działania w tym zakresie zostały odnotowane przez Episkopat, czego świadectwem są słowa zawarte w komunikacie z 212 Konferencji Plenarnej Episkopatu Polski: — „Episkopat docenia wysiłki zarówno grup społecznych, jak i organizacji zmierzających do podniesienia poziomu moralnego społeczeństwa i pomnożenia dobrobytu kraju”.</u>
  339 + <u xml:id="u-16.69" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W tym miejscu pozwólcie, że zacytuję fragment przemyśleń prof. Jana Szczepańskiego zamieszczonych w tygodniku — „Polityka”, w których autor podaję, iż droga do odrodzenia moralnego wiedzie dwoma torami: — „Po pierwsze — powołane do tego instytucje powinny tworzyć warunki powodujące, że przestrzeganie norm moralnych stanie się zachowaniem sensownym i sprzyjającym realizacji życiowych członków tego społeczeństwa. Po drugie — członkowie tego społeczeństwa powinni nie nawracać innych przez wygłaszanie im kazań umoralniających, lecz rozpocząć pracę nad umoralnianiem własnego postępowania”.</u>
  340 + <u xml:id="u-16.70" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Ostatnia refleksja: z zadowoleniem chciałbym odnotować, iż w ramach socjalistycznej odnowy władza liczy się i wychodzi naprzeciw opiniom i postulatom społeczeństwa. Wyrazem tego jest dzisiejsze posiedzenie Sejmu, a także przedtem odbyte spotkanie kierownictwa Rady Krajowej PRON z kierownictwem Rządu. Opinie i wnioski zostały przeanalizowane. Nawet te, na obecnym etapie, niemożliwe do realizacji, zostały rozważone i przedstawiono wnioskodawcom wyczerpujące wyjaśnienia.</u>
  341 + <u xml:id="u-16.71" who="#PoselAlfredWawrzyniak">To zaś, co powiedziałem wyżej na przykładzie województwa bydgoskiego — iż tak znaczny procent wniosków został już zrealizowany, a pozostałe uwzględnione będą w planie obecnej pięciolatki świadczy:</u>
  342 + <u xml:id="u-16.72" who="#PoselAlfredWawrzyniak">po pierwsze — o poważnym traktowaniu głosów obywateli i wyborców, po drugie — o dobrej znajomości pragnień społeczeństwa w ośrodkach decyzyjnych władzy, po trzecie — o zbieżności odczuć społeczeństwa i zamierzeń władzy.</u>
  343 + <u xml:id="u-16.73" who="#PoselAlfredWawrzyniak">To jest nader ważka zdobycz lat osiemdziesiątych, wyraz nowej jakości stosunków, jakie powoli kształtują się na linii społeczeństwo—władza. Te procesy trzeba rozszerzać, umacniać i pogłębiać. Sejm ma tu nader ważną rolę do spełnienia.</u>
  344 + <u xml:id="u-16.74" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! Dzisiejsza dyskusja nad realizacją wniosków i postulatów w historii Sejmu stanowi ewenement. Nie sądzę, abyśmy do tego problemu nie wrócili po pewnym czasie. W codziennej pracy, wynikającej z naszego mandatu, będziemy wspierać ten kierunek i w tym przekonaniu pragnę stwierdzić, iż posłowie Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego tak rozumieją i w tym duchu wspierać będą wysiłki Sejmu nakierowane na całkowite wypełnienie zobowiązań wobec wyborców i ich wszechstronną realizację. Włączymy się w działania na rzecz właściwego wcielania w życie wniosków i postulatów w województwach i miastach, w których zostaliśmy wybrani i w których działamy. Systematycznie też będziemy przekazywać naszym wyborcom informacje o losach i stanie zaawansowania realizacji tych wniosków. Dziękuję za uwagę.</u>
  345 + <u xml:id="u-16.75" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  346 + <u xml:id="u-16.76" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Wicemarszałek Mieczysław Rakowski:</u>
  347 + <u xml:id="u-16.77" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Stanisław Kamieniarz.</u>
  348 + <u xml:id="u-16.78" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Poseł Stanisław Kamieniarz:</u>
  349 + <u xml:id="u-16.79" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Sejm VIII kadencji, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom społeczeństwa, uchwalił Ordynację wyborczą, różniącą się w sposób zasadniczy od obowiązującej dotychczas.</u>
  350 + <u xml:id="u-16.80" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wśród wielu nowych rozwiązań dla wzmocnienia demokratycznych form współzarządzania oraz zwiększania wpływu obywateli na społeczny i gospodarczy rozwój poszczególnych regionów i całego kraju wpisano prawo do zgłaszania w trakcie kampanii wyborczej i dalej na spotkaniach poselskich wniosków, propozycji i postulatów. Ta zmieniona sytuacja spowodowała ogromną aktywność wyborców, a liczba różnego rodzaju wniosków, jaką prezentuje Patriotyczny Ruch Odrodzenia Narodowego, świadczy nie tylko o wzroście aktywności czy też poczuciu odpowiedzialności za losy regionu i kraju, ale również o wysokim zaufaniu, jakim obdarzono Sejm IX kadencji.</u>
  351 + <u xml:id="u-16.81" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dobrze więc się stało, że Wysoki Sejm niejako u progu swej działalności — obok wielu bardzo ważnych spraw — rozpatruje również tę problematykę. Obowiązek przyjmowania, rozpatrywania i wspierania słusznych — podkreślam słusznych — wniosków ciąży także indywidualnie na posłach w myśl art. 10 ust. 2 ustawy o obowiązkach i prawach posłów na Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. W tym miejscu powstaje pewna refleksja, Należałoby moim zdaniem dopracować zasady i tryb przyjmowania wszelkich propozycji i wniosków. Dlatego też w pełni chciałbym poprzeć stanowisko Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego, zaprezentowane przez posła Jerzego Jaskiernię oraz posła Edwarda Szymańskiego.</u>
  352 + <u xml:id="u-16.82" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatele Posłowie! Rada Krajowa Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego stwierdziła, że w minionej kampanii wyborczej zgłoszono ponad 40 tys. różnego rodzaju propozycji, z czego ponad 3 tys. wymaga rozpatrzenia przez organy centralne, bowiem wnioski te mają charakter ogólnokrajowy. W liczbie tej każdy region kraju, każde województwo ma swój udział. Również i nasze nowosądeckie województwo, które mam zaszczyt reprezentować w Wysokiej Izbie, ma w tych wnioskach swój udział — zgłosiło 828 wniosków. Wśród nich są różne propozycje. Niektóre z pozoru drobne, ale jakże ważne dla obywatela, nie wymagające prawie żadnych nakładów, a jedynie większej kultury obsługi, respektowania norm prawnych lub korzystania z posiadanych kompetencji i uprawnień. Wnioski te są realizowane na bieżąco. Rzecz jednak w tym, aby do nich nie wracać, aby cechy pozytywne stały się codziennym, normalnym obyczajem stosowanym wobec obywatela, i to trzeba konsekwentnie wyegzekwować.</u>
  353 + <u xml:id="u-16.83" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Do drugiej grupy wniosków zakwalifikowano te propozycje, które są w kompetencji rad narodowych, od których zależna jest ich realizacja. Są to z reguły wnioski dotyczące inwestycji, w stosunku do których decyzje podejmują rady. Często jednak wykraczają poza skromne na ogół możliwości finansowe tychże. W wielu jednak wypadkach nastąpiła pewna kolizja pomiędzy oczekiwaniami a opracowanymi wcześniej planami. Wymaga to ponownego ich przeanalizowania pod kątem przede wszystkim możliwości finansowych rad narodowych. Ograniczona na dzisiaj samodzielność finansowa rad, zbyt duże uzależnienie od różnego rodzaju dotacji centralnych, funduszy, a ponadto brak możliwości tworzenia przez rady narodowe własnych funduszy celowych stwarza poważną komplikację w odpowiedzi na pytanie, na jakie faktycznie przedsięwzięcia stać radę narodową. Tę niewiadomą potęguje jeszcze niepewność ile środków uzyskiwanych z zewnątrz przyzna się radom.</u>
  354 + <u xml:id="u-16.84" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W tej sytuacji konieczne jest umacnianie samodzielności finansowej rad narodowych. Szereg wniosków w kampanii przedwyborczej formułowano w przekonaniu, że to państwo ma wszystko zapewnić, że państwo ma wszystko dać. Pomijam demagogię zawartą w takim sformułowaniu, ale taki sposób myślenia wypływa z przeszłości, kiedy gros środków zapewniało centrum, a na — „dole” kłopot polegał na tym, jak te środki wykorzystać.</u>
  355 + <u xml:id="u-16.85" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dzisiaj sytuacja wygląda zgoła inaczej. Nad wydatkowaniem każdej złotówki powinniśmy się dobrze zastanowić. Takie rozumowanie potwierdziło wielu wyborców, zgłaszając szereg propozycji możliwych do rozwiązania przy udziale czynów społecznych. Nie jest zatem prawdą, że tradycja czynów społecznych zanika, przeciwnie, tradycja ta istnieję, wymaga jednak lepszego wsparcia finansowego. Uwzględniając te tendencje, Wojewódzka Rada Narodowa w Nowym Sączu 80% nadwyżki budżetowej przeznacza na wspieranie czynów społecznych. Łącznie z normalnymi wydatkami nie zapewnia to jednak więcej niż 40% pokrycia wartości kosztorysowej podejmowanych czynów społecznych, przy czym nie wspieramy w ogóle czynów jeśli chodzi o gazyfikację. Uważam to za poważny błąd. W naszym województwie gaz nie jest przedmiotem luksusu, ale jego wykorzystanie sprzyja działaniu na rzecz ochrony środowiska; gaz jako paliwo użytkowany jest w ciągu całego roku przez kilkanaście milionów obywateli całego kraju. Aby nie zahamować pozytywnych tendencji podejmowania i realizacji czynów społecznych, konieczne jest zwiększenie możliwości finansowego ich wspierania.</u>
  356 + <u xml:id="u-16.86" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! Jak w każdym województwie, tak i w nowosądeckim pozostała do rozwiązania znaczna grupa wniosków o znaczeniu ogólnokrajowym, wymagająca decyzji centralnych. Są one w wielu wypadkach zbieżne z wnioskami z innych regionów, jednak z uwagi na odmienną funkcję naszego województwa skupiają się na innych grupach zagadnień. Jeden z podstawowych wniosków, to konieczność podniesienia turystyki do rangi dochodowej gałęzi gospodarki narodowej przynoszącej państwu odpowiednie zyski. Nasze bratnie kraje, zresztą nie tylko, właśnie z dobrze rozwiniętej turystyki czerpią godziwe zyski. Czas więc podjąć skuteczne działania, aby ta dzisiaj nie doceniana gałąź gospodarki narodowej zaczęła się prawidłowo rozwijać. W tej sprawie Wojewódzka Rada Narodowa w Nowym Sączu przedstawiła Rządowi odpowiednie propozycje, a szybkie ich załatwienie jest nie tylko w interesie regionu. Sprawnie funkcjonująca turystyka, to nie tylko baza, ale również odpowiednio dopasowana do potrzeb komunikacja, spełniająca swe zadania nie tylko wobec mieszkańców, ale także na potrzeby turystyki. Istniejący system wymaga gruntownego przemodelowania, niemożliwego do zrealizowania własnymi środkami. Właściwe rozwiązania tego problemu wymagają decyzji co najmniej resortowych.</u>
  357 + <u xml:id="u-16.87" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Ważną funkcją naszego regionu jest sfera leczniczo-rekreacyjna. W tej dziedzinie konieczne jest zapewnienie odpowiednich środków na rozwój szczególnie uzdrowisk i sanatoriów państwowych, których sytuacja materialna jest daleko gorsza od na przykład sanatoriów resortowych. Uzdrowiska i sanatoria państwowe nie mogą być w żadnym wypadku „kopciuszkiem” w stosunku do innych, tym bardziej, że są racjonalniej wykorzystywane.</u>
  358 + <u xml:id="u-16.88" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Aby zarówno turystyczna, jak i leczniczo-rekreacyjna funkcja naszego regionu została zachowana, a przede wszystkim, aby w tych dziedzinach należycie były wykonane zadania, trzeba szczególną troską otoczyć problemy ochrony środowiska naturalnego. Problem ten dominuje niemal w całym kraju, a u nas ze zrozumiałych powodów budzi szczególne zainteresowanie. Nic więc dziwnego, że nasi wyborcy postulowali konieczność przyspieszenia rozwiązań tego problemu, szczególnie w aspekcie ochrony czystości wód. Nie neguję zasadności i konieczności rozwiązania tego problemu w dużych aglomeracjach miejskich, ale uważam, że ochrona czystości wód płynących od źródeł jest równie ważna. Jeśli bowiem od źródła zanieczyścimy wodę, to wszelkie budowane dalej zbiorniki i ujęcia wodne będą zbiornikami wody zanieczyszczonej. Szkoda, że ta prawda nie dociera do tych, którzy mają wpływ na tempo realizacji budowy stosownych obiektów w naszym województwie. Szczególnie pilne jest rozwiązanie kompleksowego problemu zagospodarowania obrzeża zbiornika wodnego w Czorsztynie, a w przyszłości w Klimkówce. Jak z tego zatem wynika, problem czystości wód w naszym regionie nie jest tylko problemem regionalnym.</u>
  359 + <u xml:id="u-16.89" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatele Posłowie! Jak wynika z przedstawionej przez Rząd informacji, problematyce realizacji wniosków i postulatów wyborców nadano wielką rangę. Wypełnianie zobowiązań powinno być naszym obowiązkiem, jeżeli chcemy utrzymać nie tylko wiarygodność, ale również kredyt zaufania. Dlatego też w realizację słusznych wniosków muszą być włączeni wszyscy bez wyjątku. Tylko bowiem zespolenie wysiłków może zagwarantować skuteczną ich realizację. W związku z tym z całą bezwzględnością należy zwalczać poglądy, że skoro nowi posłowie zostali wybrani, to niech sobie realizują postulaty, a takie, niestety poglądy słyszy się w niektórych środowiskach.</u>
  360 + <u xml:id="u-16.90" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wszystkim nam powinno zależeć, jak stwierdził obywatel Premier, aby urzeczywistnienie programu wyborczego przyczyniło się do zaktywizowania różnych środowisk społecznych i zawodowych, przy wspólnym zaspokojeniu potrzeb obywateli i kraju.</u>
  361 + <u xml:id="u-16.91" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kończąc, wyrażam poparcie dla proponowanego projektu uchwały sejmowej w sprawie wniosków i postulatów zgłoszonych w kampanii wyborczej do Sejmu IX kadencji, jak również przyłączam się do stanowiska tych posłów, którzy sugerują, aby nie tylko w połowie, ale również pod koniec kadencji, rozpatrzyć w Sejmie informację o sposobie realizacji wniosków i postulatów wyborców. Dziękuję za uwagę.</u>
  362 + <u xml:id="u-16.92" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  363 + <u xml:id="u-16.93" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Wicemarszałek Mieczysław Rakowski:</u>
  364 + <u xml:id="u-16.94" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Emilia Wcisło.</u>
  365 + <u xml:id="u-16.95" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Poseł Emilia Wcisło:</u>
  366 + <u xml:id="u-16.96" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Słuchając wystąpienia Sekretarza Generalnego Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego, raz jeszcze przeżyliśmy to, co było udziałem nas wszystkich posłów w czasie kampanii wyborczej do Sejmu.</u>
  367 + <u xml:id="u-16.97" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przedstawione tu wnioski i postulaty wyborców potwierdziły fakt, że kampania wyborcza była niewątpliwie najważniejszym wydarzeniem politycznym ubiegłego roku. Towarzyszyło jej powszechne zainteresowanie społeczeństwa, duża frekwencja wyborców na spotkaniach, żywa, otwarta i rzeczowa dyskusja o wszystkich sprawach Polaków.</u>
  368 + <u xml:id="u-16.98" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nasi wyborcy pragną, aby kontynuowane było dzieło odnowy, aby umacniały się zasady reformy gospodarczej, aby gospodarowano oszczędnie i efektywnie, a majątek narodowy ulegał stałemu zwiększaniu; pragną, by usuwane były źródła niegospodarności i niekompetencji, natomiast wykorzystywana mądrze i umiejętnie ofiarność społeczna i chęć podejmowania czynów społecznych.</u>
  369 + <u xml:id="u-16.99" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nasi wyborcy niejednokrotnie wskazywali przy tym na wiele uchwał, decyzji, ustaleń, postanowień wywodzących się z różnych spotkań, narad, posiedzeń, za którymi nie idą w parze konkretne działania. Mówili, iż często — „powiedziane” uważa się za — „zrobione”. Wskazywali na konieczność wychodzenia naprzeciw potrzebom społecznym i nieuchylania się od konkretnej informacji oraz rzeczowego stwierdzenia co jest, a co nie jest możliwe do realizacji. Mówili też o tym, że jeszcze nie ustąpiła całkowicie arogancja władzy, że częstokroć dobro społeczne lub uzasadnione ułatwienia wykorzystywane są dla osobistych celów; że nie tylko w urzędzie, lecz w szpitalu, w przychodni, w sklepie czy w punkcie usługowym obywatel traktowany jest niejednokrotnie jako przedmiot i to niezwykle uciążliwy, że brak jest kultury codziennego bycia, ludzkiej, normalnej życzliwości.</u>
  370 + <u xml:id="u-16.100" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przy zestawieniu konkretnych wniosków, sprawy o których wspominam, może są mało uchwytne. Są one jednak niezwykle ważne, stanowią bowiem o społecznej ocenie wartości naszego życia zbiorowego, są niejako wskazówką, czy między społeczeństwem a władzą następuje coraz silniejsze zespolenie wspólnych wysiłków, osiągnięć i pokonywania trudności, czy też realizacja idei porozumienia narodowego natrafiać będzie na przeszkody.</u>
  371 + <u xml:id="u-16.101" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatele Posłowie! Duża część wniosków stanowiła o problemach lokalnych. Były one częstokroć powtórzeniem tych, które zgłaszano w kampanii wyborczej do rad narodowych. Te wnioski lokalne w porównaniu ze sprawami ogólnokrajowymi wydają się być błahe, a jednak trzeba przystąpić do ich jak najszybszej realizacji, bowiem sprawy na pozór drobne, nieraz niezwykle uciążliwe, stanowią potwierdzenie bądź zaprzeczenie ogólnie głoszonych stwierdzeń. Nie wierzą w przestrzeganie zasad gospodarności lokatorzy domu, którzy od szeregu lat ubiegają się o naprawę dachu czy wymianę rynien. Nie zostaną przekonani o dobrej organizacji ci, którzy obserwują miesiącami ciągnące się remonty sklepów. Nie będą ufać, iż zamiarem władzy jest ułatwienie obywatelom życia ci, którzy brudnym wagonem, spóźnionym pociągiem, nieterminowo kursującym autobusem jadą do pracy. Wyliczyć takich przykładów można wiele. Dotyczą one nie jednostek, a określonych zbiorowości. Właśnie tu, w tych sprawach zwykłych, w tym jak powiedział poeta: naszym trudzie codziennym, naszym małym budowaniu kryją się oceny, czy władza jest sprawiedliwa, czy wartość słowa równa się wartości czynu.</u>
  372 + <u xml:id="u-16.102" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dlatego też wydaje się tak niezwykle ważne, aby rady narodowe, terenowe organy administracji państwowej załatwiły jak najszybciej te wnioski drobne, niepozorne w stosunku do spraw wielkich, aby wykorzystano zaangażowanie, jakie obywatele naszego kraju przejawiali w kampanii wyborczej. Pobudzi to do utrwalenia się poczucia odpowiedzialności społeczeństwa za sprawy państwa, do umacniania idei porozumienia narodowego.</u>
  373 + <u xml:id="u-16.103" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! Można wyrazić zadowolenie, że wnioski i postulaty zostały tak niezwykle skrzętnie posegregowane, że Sejm przejawia wielkie nimi zainteresowanie, tak dalece, że zostały one zaprezentowane merytorycznym komisjom sejmowym. Jest to poczynanie słuszne. W bieżącej bowiem pracy Sejmu wnioski i postulaty powinny być wykorzystane zarówno w zakresie działalności legislacyjnej, jak i kontrolnej naszego parlamentu. Mieliśmy zresztą już tego przykłady w czasie debaty przy rozpatrywaniu ustawy o rentach i emeryturach, kiedy posłowie przekazywali odczucia, wnioski i postulaty wyborców. Zostały one zresztą w pewnej mierze uwzględnione w końcowych decyzjach.</u>
  374 + <u xml:id="u-16.104" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wydaje się jednak, że obecnie, gdy pracować. będziemy nad wieloletnim planem społeczno-gospodarczego rozwoju kraju zbieżność założeń tego planu i dążeń społecznych wyrażonych we wnioskach i postulatach jest nieodzowna. Jeśli bowiem zakładać będziemy dalszy rozwój rolnictwa — o co wnosili nasi wyborcy — to jednocześnie musimy znaleźć w założeniach planowych odpowiedź, jakie stworzone zostaną przesłanki do realizacji tego zadania, a o brakach w tej dziedzinie mówiono dużo i konkretnie.</u>
  375 + <u xml:id="u-16.105" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jeśli będziemy przewidywać poprawę zaopatrzenia ludności, — na co zwracano również posłom uwagę — to nie od rzeczy będzie przystąpić do rozwoju drobnej wytwórczości, przemysłu terenowego, poprawy sytuacji spółdzielczości w zakresie usprzętowienia, bardziej operatywnego działania rzemiosła i nie tylko w sferze produkcji, lecz i usług, a z tym się wiąże potrzeba szeregu rozwiązań organizacyjno-finansowych, strukturalnych.</u>
  376 + <u xml:id="u-16.106" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jeśli podejmujemy najbardziej nabolały w kampanii problem, jakim jest budownictwo mieszkaniowe, to należy głęboko zastanowić się, czy nadal trzeba powiększać kilka wielkich miast w Polsce, czy nie zacząć od wszechstronnego rozważenia przestrzennego zagospodarowania kraju, przywrócenia funkcji produkcyjno-usługowej małym miastom, nadania rzeczywistego znaczenia produkcji materiałów budowlanych z surowców lokalnych, podjęcia szerokiego programu remontów starego budownictwa, wreszcie wdrożenia nowych technologii w budownictwie, pozwalających budować szybciej, przy zużyciu mniejszej ilości materiałów — a więc lżej i taniej. Wobec tak pojmowanych problemów — sprawy wniosków i postulatów muszą być brane zdecydowanie pod uwagę przy konstrukcji planu i zapewnieniu środków materialnych na jego realizację.</u>
  377 + <u xml:id="u-16.107" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatele Posłowie! Znaczna liczba wniosków i postulatów dotyczy spraw, które uregulowane zostały ustawami, prawdopodobnie jednak niedostatecznie bądź realizacja tych ustaw natrafia na trudności.</u>
  378 + <u xml:id="u-16.108" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Sejm VIII kadencji uchwalił cały pakiet ustaw związanych z reformą gospodarczą. Tymczasem wyborcy zgłaszali szereg zastrzeżeń co do sposobów jej realizacji. Mówiono o braku stabilizacji przepisów, mechanizmów skutecznie motywujących wdrożenie postępu technicznego, niedostatkach polityki podatkowej, nie będącej odpowiednim stymulatorem rozwoju przedsiębiorstw i wzrostu produkcji.</u>
  379 + <u xml:id="u-16.109" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Sejm uchwalił ustawę o ochronie środowiska. Z wniosków i postulatów wyborców wynikało jednak dobitnie, że realizacja ustawy natrafia na trudności, skoro postępuje degradacja środowiska naturalnego, zatruwane są nadal wody i powietrze atmosferyczne i następuje wysoce niepokojące niszczenie użytków rolnych i leśnych.</u>
  380 + <u xml:id="u-16.110" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Sejm uchwalił także ustawę o zapobieganiu narkomanii i o wychowaniu w trzeźwości. Tymczasem nasi wyborcy z głębokim niepokojem sygnalizowali wzrost liczby osób uzależnionych. Z oburzeniem mówili o nie zmniejszającym się pijaństwie.</u>
  381 + <u xml:id="u-16.111" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Można by wymienić i inne akty prawne, których dostateczne wdrażanie nie zostało potwierdzone przez życie. Ważna i pilna tu rola kontrolna Sejmu. Potrzebna jest działalność także w zakresie przystosowania przepisów ustaw już istniejących do nowych potrzeb i wymogów. Myślę tu o całej sferze problemów związanych z zatrudnieniem, płacami, pracą w kontekście istniejącego Kodeksu pracy i w zestawieniu z potrzebą regulacji układów zbiorowych. Myślę też o potrzebie stworzenia mądrego, sprawiedliwego systemu emerytalno-rentowego zapewniającego byt emerytom i rencistom.</u>
  382 + <u xml:id="u-16.112" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Rozliczne wnioski i postulaty wyborców związane są ze środkami materialnymi. Nie jest z tym łatwo, a sytuacja w której nasz kraj się znajduje nie rokuje szybkiego wyjścia z poważnego impasu gospodarczego. Tym pilniejsza jest potrzeba określenia, co, kiedy i w jaki sposób zostanie podjęte i wykonane z bogatego rejestru wniosków i postulatów wyborców. Ale nie tylko. Byłoby niesłuszne, gdybyśmy wyborców naszych traktowali jedynie jako stronę żądającą, a organy wykonawcze naszego kraju jedynie jako stronę zobowiązaną do realizacji wniosków i postulatów. Są to nasze wspólne sprawy — polskie sprawy. Wszyscy przecież na każdym odcinku pracy odpowiadamy za gospodarność, za dobrą organizację, za należyte funkcjonowanie przedsiębiorstw i zakładów pracy, za jakość ich produkcji, za sprawność pracowniczą, za przestrzeganie prawa, za wiele, wiele spraw.</u>
  383 + <u xml:id="u-16.113" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nie można wniosków i postulatów wyborców traktować jak buchalteryjnego zapisu — „winien” i — „ma”. To bilans naszych wspólnych potrzeb, wysiłków i zmagań. To obowiązek zwiększania sprawności władzy i administracji, a jednocześnie konieczność współdziałania z nią całego społeczeństwa w rozwiązywaniu trudności i problemów.</u>
  384 + <u xml:id="u-16.114" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nas, posłów, czeka wielka praca czuwania nad realizacją wniosków i postulatów wyborców, uwzględniania ich w codziennej pracy Sejmu, dążenia z pomocą tam, gdzie poselska interwencja, poselskie zainteresowanie jest niezbędne.</u>
  385 + <u xml:id="u-16.115" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pragnę poinformować Wysoką Izbę, że Stronnictwo Demokratyczne, przywiązując wielkie znaczenie do realizacji wniosków i postulatów wyborców, zobowiązało nasz Klub Poselski do uwzględnienia w bieżących pracach doświadczeń i sugestii płynących z tej wielkiej narodowej dyskusji, jaką była kampania wyborcza, wykorzystania tego, o czym mówili nasi wyborcy. Szczególnie interesować się będziemy sferą szeroko pojętych usług świadczonych przez zawody i środowiska inteligenckie, sprawami gospodarki terenowej, problemami drobnej wytwórczości i rzemiosła, zaopatrzenia rynku, uważając, że nasz wkład w zespolenie działań całej Wysokiej Izby wokół realizacji wniosków i postulatów wyborców będzie odpowiedzią na społeczne poparcie udzielone nam w kampanii wyborczej i potwierdzone w wyborczym akcie. Dziękuję za uwagę.</u>
  386 + <u xml:id="u-16.116" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  387 + <u xml:id="u-16.117" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Wicemarszałek Mieczysław Rakowski:</u>
  388 + <u xml:id="u-16.118" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Helena Jarczyk.</u>
  389 + <u xml:id="u-16.119" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Poseł Helena Jarczyk:</u>
  390 + <u xml:id="u-16.120" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! W toku kampanii przedwyborczej do Sejmu IX kadencji zgłoszono tysiące postulatów i wniosków pod adresem władz centralnych i Sejmu. Dotyczyły one wszystkich dziedzin naszego życia. Toczące się dyskusje były rzeczowe i konkretne, nie pozbawione elementów krytyki, oscylujące wokół spraw lokalnych, środowiskowych i ogólnopaństwowych.</u>
  391 + <u xml:id="u-16.121" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W woj. katowickim, którego jestem mieszkanką, dominowała wymiana poglądów na temat rent i emerytur, poprawy warunków środowiska naturalnego, budownictwa mieszkaniowego, zdecydowanej poprawy w dziedzinie komunikacji, oświaty i kultury. Pozostałe wnioski dotyczyły handlu i usług, ochrony zdrowia, patologii społecznej, polityki zatrudnienia i płac, bazy wytwórczej oraz funkcjonowania organów władzy.</u>
  392 + <u xml:id="u-16.122" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysunięte wnioski mają decydujące znaczenie dla poprawy życia mieszkańców wielkiej, przemysłowej aglomeracji. Terenowe organy władzy i administracji, a także inne jednostki społeczno-gospodarcze, wszechstronnie przeanalizowały trudności oraz możliwości realizacji poszczególnych wniosków.</u>
  393 + <u xml:id="u-16.123" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Ogółem wysunięto 2 500 wniosków. Znaczną część przyjętych do realizacji już wykonano. Do władz centralnych skierowano 391 postulatów. Wniosków zgłoszonych pod adresem władz wojewódzkich i lokalnych zrealizowano już ok. 50%, chociaż stopień ich realizacji jest zróżnicowany w poszczególnych miastach i gminach. W stosunku do innych wniosków określono czas i zakres realizacji. Niektóre z nich, z uwagi na realną sytuację gospodarczą, są niemożliwe do wykonania w bieżącej kadencji Sejmu i wymagają długofalowych działań. Chodzi tu głównie o nowe inwestycje, które będą wymagały kilkuletniego okresu realizacji, biorąc pod uwagę możliwości finansowo-techniczne. Będą one przedmiotem troski rad narodowych, Rządu i Sejmu. Ponadto w miastach, gminach, zakładach pracy i środowiskach podejmowane są różnorakie inicjatywy wspierane wkładem społecznej pracy, zaangażowaniem lokalnych władz i instytucji.</u>
  394 + <u xml:id="u-16.124" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Posłowie otrzymali rejestr najważniejszych spraw i potrzeb społecznych, sygnalizowanych w toku spotkań z wyborcami. Będą czuwać nad ich realizacją oraz podejmą działania w celu ich rozwiązania.</u>
  395 + <u xml:id="u-16.125" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! W swoim wystąpieniu chciałabym się skoncentrować na postulatach dotyczących doskonalenia systemu edukacji narodowej. O tym, jak wielką wagę przywiązuje społeczeństwo do tego problemu niech świadczy 327 wniosków wysuniętych na spotkaniach konsultacyjnych. Głosy, jakie padały były dojrzałe, przemyślane, cechowała je głęboka troska o właściwe i rozsądne wychowanie młodego pokolenia. Mówiono głównie o bardzo trudnej sytuacji oświaty, bo to, co zostało już zrobione, cieszy, choć nie w pełni zadowala. Dokonywano wnikliwej oceny zmierzającej do pokonywania obiektywnych trudności i zniwelowania wieloletnich zaniedbań.</u>
  396 + <u xml:id="u-16.126" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przedstawię tylko węzłowe problemy, które przewijały się prawie na każdym spotkaniu przedwyborczym. Kluczowym zagadnieniem poruszanym przez wyborców był bardzo mały przydział środków budżetowych na oświatę. Stanowczo za mało środków przeznacza się na remonty i modernizację istniejącej substancji, a projektowane nowe inwestycje często nie są umieszczane w planie. Urzeczywistnieniem tych wszystkich oczekiwań i nadziei, a nawet żądań naszych wyborców, byłoby zwiększenie procentu dochodu narodowego przypadającego na oświatę i wychowanie do minimum 7%. Umożliwiłoby to należyte funkcjonowanie placówek oświatowych i stworzyło możliwości rozwoju i modernizacji ich bazy materialnej. Wyborcy często powtarzali — nie wolno oszczędzać na oświacie. Aby zaspokoić potrzeby w zakresie tylko szkół podstawowych, trzeba do 1995 r. wybudować ok. 4 200 szkół, gdyż zgodnie z wyliczeniami Głównego Urzędu Statystycznego oczekuje się najwyższego w historii Polski wyżu demograficznego.</u>
  397 + <u xml:id="u-16.127" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Szkół i przedszkoli nie przybywa w stopniu wystarczającym. Brak dostatecznych środków finansowych na inwestycje i remonty powoduje, że szkoły osiedlowe pękają w szwach. Stare niszczeją, a tysiące dzieci nie otrzymuje miejsc w przedszkolach. Podkreślenia wymaga generalna aprobata inicjatywy powołania Narodowego Czynu Pomocy Szkole. Powstają społeczne komitety pomocy szkole. Dzięki ich zaangażowaniu powstanie wiele obiektów szkolnych. Dzięki tej idei w woj. katowickim przybędzie 265 pomieszczeń do nauki w szkołach podstawowych, 2 100 miejsc w przedszkolach, 48 sal gimnastycznych oraz 10 boisk. Z przykrością jednak trzeba stwierdzić, iż nie wszystkie zakłady pracy właściwie odniosły się do tej ze wszech miar potrzebnej inicjatywy, gdyż nie stworzono przedsiębiorstwom pełnych możliwości prawnych świadczenia na rzecz Narodowego Czynu Pomocy Szkole. Wyborcy sugerowali, że należałoby podjąć działania intensyfikujące realizację tego programu przez system preferencji podatkowych dla tych, którzy zgłaszają akces w tej sprawie.</u>
  398 + <u xml:id="u-16.128" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Niezwykle ważnym problemem szkolnictwa jest brak wykwalifikowanych kadr nauczycielskich. Ze względu na wysokie wymagania i niskie płace zasadnicze, znaczna część nauczycieli odchodzi z zawodu do pracy w innych działach gospodarki narodowej; część zaś odchodzi na emeryturę. Na początku bieżącego roku szkolnego z tych względów odeszło ok. 26 tys. nauczycieli, co spowodowało konieczność nadmiernego obciążenia nauczycieli godzinami ponadwymiarowymi i zatrudnienia ok. 10 tys. nauczycieli niewykwalifikowanych. Niepokojący jest fakt, iż w wydziałach oświaty naszego województwa pewna liczba nauczycieli złożyła podania o zwolnienie z pracy z dniem 1 września 1986 r. — głównie ze względów finansowych.</u>
  399 + <u xml:id="u-16.129" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Szczególnym motywem, który przewijał się w dyskusjach i opiniach środowisk nauczycielskich była interpretacja art. 31 Karty Nauczyciela, w sprawie zasad porównywania poziomów średniego wynagrodzenia nauczycieli ze średnim wynagrodzeniem pracowników inżynieryjno-technicznych, zatrudnionych w przemyśle uspołecznionym. Nie określono ich precyzyjnie. Wyrównywanie płac nauczycielskich następuje z 20-miesięcznym opóźnieniem.</u>
  400 + <u xml:id="u-16.130" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Coroczna regulacja płac nie uwzględnia faktycznych różnic w uposażeniu pracowników inżynieryjno-technicznych i nauczycieli.</u>
  401 + <u xml:id="u-16.131" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Z dniem 1 stycznia 1985 r. weszły w życie nowe przepisy w sprawie klasyfikacji zatrudnionych w gospodarce uspołecznionej. Koniecznością staje się zatem zmiana rozporządzania Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych z dnia 8 września 1983 r. w sprawie szczegółowych zasad porównywania poziomów średniego wynagrodzenia.</u>
  402 + <u xml:id="u-16.132" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zarząd Główny Związku Nauczycielstwa Polskiego bezskutecznie podejmował od 1984 r. starania o dokonanie niezbędnych i zgodnych z postanowieniem art. 31 Karty Nauczyciela zmian w rozporządzeniu Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych (pisma z dnia 10 sierpnia 1984 r., 11 stycznia 1985 r., 16 grudnia 1985 r.) Kolejne wystąpienie Zarząd Główny ZNP wysłał do resortu pracy, płac i spraw socjalnych 21 stycznia br., na które otrzymał pismo z dnia 12 lutego 1986 r. stwierdzające m.in.: „Przewidywana na początku 1986 r. zmiana wyżej wymienionego rozporządzenia w związku z wprowadzeniem od 1 stycznia 1985 r. nowej klasyfikacji zatrudnionych w gospodarce uspołecznionej, nie jest konieczna”.</u>
  403 + <u xml:id="u-16.133" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nauczyciele i wychowawcy chcą wiedzieć, jak kształtować się będą ich zarobki od 1 września 1986 r. Czy faktycznie ich płace będą zrównane z płacami pracowników inżynieryjno-technicznych zatrudnionych w przemyśle uspołecznionym, czy też w dalszym ciągu nie będą mogli ich „dogonić”.</u>
  404 + <u xml:id="u-16.134" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wyrażam pogląd, iż ostateczna decyzja, jaka zostanie podjęta w tej sprawie będzie miała znaczący wpływ na dalszą stabilizację kadry pedagogicznej i na poprawę atmosfery pracy szkół.</u>
  405 + <u xml:id="u-16.135" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Postulaty dotyczące zaopatrzenia uczniów w podręczniki, lektury, pomoce dydaktyczne oraz sprzęt szkolny były przedmiotem obrad sejmowej Komisji Edukacji Narodowej i Młodzieży w obecnej kadencji Sejmu. Komisja debatowała również nad przebiegiem przygotowań do reformy programowej w szkołach ponadpodstawowych i uchwaliła opinię w sprawie jej wdrażania oraz dezyderat do wicepremiera prof. Zbigniewa Gertycha.</u>
  406 + <u xml:id="u-16.136" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Problematykę podnoszoną przez wyborców, związaną z zarządzaniem oświatą, przygotowaniem kadr nauczycielskich, patologią młodzieży oraz warunkami startu życiowego i zawodowego młodzieży włączono do planu pracy resortowej komisji, która przedstawi propozycje rozwiązań. Na temat innych kwestii dotyczących oświaty i wychowania wypowiedzą się posłowie na plenarnym posiedzeniu Sejmu, które odbędzie się w maju.</u>
  407 + <u xml:id="u-16.137" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Należy podkreślić, że problemy i działania związane z rozwojem systemu edukacji narodowej jako najważniejsze dla przyszłości kraju znalazły swój wyraz w uchwale XXIV Plenum Komitetu Centralnego PZPR oraz w tezach na X Zjazd Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i stworzyły dobry klimat dla rozwoju oświaty. Polska oświata, to ponad 8 mln dzieci, młodzieży i dorosłych objętych kształceniem i opieką. To 600 tys. nauczycieli i wychowawców zatrudnionych w 57 tyś. szkół i innych placówkach oświatowo-wychowawczych.</u>
  408 + <u xml:id="u-16.138" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kończąc, chciałabym się posłużyć hasłem zawartym w Deklaracji Wyborczej Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego: — „Dbałość o młode pokolenie jest wielkim obowiązkiem nas wszystkich!”. Dziękuję za</u>
  409 + <u xml:id="u-16.139" who="#komentarz">uwagę.(Oklaski)</u>
  410 + <u xml:id="u-16.140" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Wicemarszałek Mieczysław Rakowski:</u>
  411 + <u xml:id="u-16.141" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Wiesław Nadowski.</u>
  412 + <u xml:id="u-16.142" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Poseł Wiesław Nadowski:</u>
  413 + <u xml:id="u-16.143" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Pośród 40 tys. wniosków i postulatów, zgłoszonych podczas kampanii wyborczej do Sejmu IX kadencji, swój znaczący jakościowo udział ma również społeczeństwo województwa gorzowskiego. W trakcie kampanii wyborczej do Sejmu Polskiej. Rzeczypospolitej Ludowej wyborcy województwa gorzowskiego zgłosili ogółem 785 postulatów i wniosków. Są one wynikiem nie tylko sporej frekwencji na spotkaniach z kandydatami na posłów, ale przede wszystkim efektem dużej aktywności i zainteresowania treścią tych spotkań ze strony społeczeństwa.</u>
  414 + <u xml:id="u-16.144" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Podczas spotkań wyborcy zobowiązywali częstokroć imiennie kandydatów na posłów do dopilnowania realizacji poszczególnych postulatów, do zachowania odwagi w działaniu i wystąpieniach poselskich, do zachowania trzeźwego i ostrego widzenia spraw i problemów, do bezkompromisowości, szczególnie w odniesieniu do przejawów patologii społecznej. Równolegle do tego ukształtował się wyraźny społeczny pogląd na możliwości realizacyjne zawartych we wnioskach i postulatach problemów. Świadectwem tego były liczne głosy, że wszystkiego naraz nie da się załatwić czy rozwiązać, że warunkiem nieodzownym spełnienia wysuniętych postulatów i wniosków jest powszechne włączenie się społeczeństwa do ich realizacji.</u>
  415 + <u xml:id="u-16.145" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Dokonując porównania wniosków i postulatów z kampanii wyborczej do rad narodowych z kampanią wyborczą do Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, należy podkreślić, że w tej ostatniej zgłoszone w naszym województwie wnioski i postulaty zawierały znacznie wyższy ciężar jakościowy. Jest to niewątpliwie wynikiem lepszego przygotowania obywatelskich spotkań konsultacyjnych i właściwej obsługi zebrań ze strony zarówno technicznej, jak i merytorycznej. Świadczy to również o właściwym zrozumieniu i uznaniu przez obywateli szczególnej rangi kampanii wyborczej do Sejmu.</u>
  416 + <u xml:id="u-16.146" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zdała też egzamin zasada, że na spotkaniach przedstawiciele PRON omawiali realizację programu wyborczego, natomiast przedstawiciele administracji dokonywali rozliczenia wniosków zgłoszonych w poprzedniej kampanii, odpowiednio: naczelnicy w odniesieniu do wniosków realizowanych na szczeblu podstawowym, a pełnomocnicy wojewody w odniesieniu do wniosków realizowanych w skali województwa. Rozliczenie takie miało bardzo poważne znaczenie dla kształtowania właściwego klimatu społecznego w toku kampanii wyborczej do Sejmu.</u>
  417 + <u xml:id="u-16.147" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Z ogólnej liczby prawie 800, aż 58% postulatów dotyczyło stopnia podstawowego. Pod adresem władz centralnych skierowano tylko 16% postulatów i wniosków, a do szczebla wojewódzkiego pozostałe, to jest 26%.</u>
  418 + <u xml:id="u-16.148" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Tematycznie największą grupę stanowiły postulaty i wnioski w zakresie spraw dotyczących gospodarki komunalnej i mieszkaniowej, przy czym problem mieszkaniowy kwalifikowano jako najtrudniejszy do rozwiązania w naszym kraju. W większości gmin wiele postulatów było wywołanych złym stanem technicznym starej substancji mieszkaniowej, niedostatkiem remontów oraz krytyką pracy zarządów budynków mieszkalnych, złym stanem nawierzchni ulic, koniecznością poprawy oświetlenia ulicznego w miastach i na wsi, poprawy zaopatrzenia w wodę i gaz.</u>
  419 + <u xml:id="u-16.149" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W dalszej kolejności postulaty i wnioski wiązały się z potrzebami w zakresie komunikacji i łączności, handlu i zaopatrzenia w materiały budowlane, porządku i bezpieczeństwa publicznego, z problemami związanymi z produkcją rolną, rozbudową bazy szkolnictwa podstawowego i średniego, ochrony zdrowia i opieki społecznej, kultury i sztuki.</u>
  420 + <u xml:id="u-16.150" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wyborcy szczególnie dobitnie akcentowali problemy i wysuwali postulaty w zakresie:</u>
  421 + <u xml:id="u-16.151" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— ochrony środowiska, który to temat na przykład w Międzyrzeczu, zdominował treść spotkań wyborczych na terenie tej gminy.</u>
  422 + <u xml:id="u-16.152" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— niezadowalającej skuteczności działania ustawy antyalkoholowej oraz konieczności istotnych zmian w prawie lokalowym.</u>
  423 + <u xml:id="u-16.153" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! — „Wnioski i postulaty zgłoszone w czasie kampanii wyborczej do Sejmu IX kadencji są wyrazem aktywnego poparcia i akceptacji Deklaracji Wyborczej Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego, treść tej Deklaracji konkretyzują i rozwijają”. Takie niezwykle trafne sformułowanie zawarte jest w projekcie uchwały Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej przedłożonej dzisiaj Wysokiej Izbie do akceptacji. O tym mówił już poseł Edward Szymański.</u>
  424 + <u xml:id="u-16.154" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Mamy świadomość, że zgodne z oczekiwaniami społecznymi doprowadzenie do realizacji wniosków i postulatów zgłoszonych przez wyborców, to nasz zaszczytny obowiązek, który utrwali, udzielony nam 13 października ub. roku przez naszych wyborców kredyt zaufania. Oto, jak te społeczne oczekiwania, wyrażone we wnioskach i postulatach, są realizowane w województwie gorzowskim.</u>
  425 + <u xml:id="u-16.155" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Prawie 70% wniosków i postulatów, których realizacja jest w gestii władz wojewódzkich i władz szczebla podstawowego, zostało już wykonanych lub ich realizację rozpoczęto, wyznaczając ścisły, wiążący termin zakończenia. Pozostałe około 30% wniosków i postulatów przyjętych do realizacji umieszczono w programach i planach wojewódzkim i terenowych, z jednoczesnym określeniem sposobu i czasu ich sfinalizowania. Kilka wniosków i postulatów nie zostało przyjętych do realizacji, głównie ze względu na zawarte w ich treści sprzeczności z obowiązującymi przepisami prawa.</u>
  426 + <u xml:id="u-16.156" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Podstawą wyjściową do realizacji wniosków i postulatów stało się rozpatrzenie ich przez Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej z udziałem Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego. Szczegółowe informacje o sposobie załatwiania każdego postulatu lub wniosku otrzymali członkowie prezydium i radni Wojewódzkiej Rady Narodowej, radni szczebla podstawowego, rady sołeckie i naczelnicy miast i gmin. Bieżąco, szczególnie na spotkaniach z posłami oraz za pośrednictwem prasy i radia, informacje te docierają do szerokich rzesz społeczeństwa naszego województwa.</u>
  427 + <u xml:id="u-16.157" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Niezmiernie ważnym osiągnięciem, kształtującym bardzo pozytywne opinie społeczne, było podjęcie w ramach realizacji wniosków i postulatów trudnych zadań, takich jak budowa i rozbudowa szkół i przedszkoli, budowa oczyszczalni ścieków oraz instalacji doprowadzających gaz i wodę dla ludności wielu miejscowości naszego województwa.</u>
  428 + <u xml:id="u-16.158" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Województwo gorzowskie, obok znaczącego dla gospodarki krajowej przemysłu, to przede wszystkim kraina rolniczo-leśna. Lasy zajmują 44% jego powierzchni. Również na tym terenie zachowały się jeszcze rzeki i jeziora o wysokim poziomie czystości wód, a to ma już znaczenie ponadregionalne. Koniecznie ten stan trzeba nie tylko utrzymać, ale i ciągle doskonalić. Władze województwa i społeczeństwo, doceniając ten problem, podjęły w tym zakresie działania na szeroką skalę.</u>
  429 + <u xml:id="u-16.159" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dzięki ogromnemu zaangażowaniu mieszkańców poszczególnych miast i wsi województwa, popartemu czynami społecznymi, realizowanych jest pomyślnie wiele przedsięwzięć o charakterze inwestycyjnym, wysuniętych jako postulaty podczas kampanii wyborczej do Sejmu IX kadencji. Niektóre z nich zasługują na szczególne podkreślenie, jak na przykład budowa instalacji gazowych, o które od dawna dopominali się mieszkańcy Kostrzyna, Witnicy i Dębna. W przygotowaniu do rozpoczęcia są dalsze, dla takich miejscowości, jak Skwierzyna, Bogdaniec, Kłodawa, Wojcieszyce i Pełczyce. Trwa już budowa oczyszczalni ścieków w Drawnie, Lubniewicach, Strzelcach Krajeńskich i Pełczycach, a w Kostrzynie przygotowuje się największą tego typu w województwie budowlę, która będzie realizowana wspólnymi siłami miasta i Kostrzyńskich Zakładów Papierniczych. Ze względu na zachowanie czystości naturalnego środowiska ten rodzaj inwestycji ma znaczenie ponadregionalne, ponieważ na części tych obszarów znajdują się rezerwaty przyrody i tereny rekreacyjne.</u>
  430 + <u xml:id="u-16.160" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Realizację kilku postulatów o znaczeniu wojewódzkim i ponadwojewódzkim objął szczególnego rodzaju patronatem Wojewódzki Zespół Poselski. Wymienię tylko niektóre, mianowicie:</u>
  431 + <u xml:id="u-16.161" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— budowę drugiego etapu Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego; konieczne tutaj jest centralne wsparcie tak pożytecznego zamierzenia, w dodatku mającego również mocne uzasadnienie ekonomiczne, bowiem koszt w przeliczeniu na jedno łóżko szpitalne wyniesie zaledwie 1/3 kosztów, które poniesiono by w przypadku budowy od podstaw;</u>
  432 + <u xml:id="u-16.162" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— budowę przeprawy mostowej przez rzekę Wartę wraz z obwodnicą w Gorzowie, bowiem realizacja tej budowy jest koniecznością nie tylko, techniczną, ale i warunkiem utrzymania sprawnej komunikacji i transportu o znaczeniu ponadregionalnym, a nawet międzynarodowym;</u>
  433 + <u xml:id="u-16.163" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— budowę nowego ujęcia wody dla m. Gorzowa, którą rozpoczęto w skali docelowo rozwiązującej ten problem dla dynamicznie rozwijającej się aglomeracji miejskiej.</u>
  434 + <u xml:id="u-16.164" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Wyrażam przekonanie, że przekazując te informacje, jednocześnie przybliżam Wysokiemu Sejmowi działania i dążenia wynikające, z potrzeb określonych warunkami rozwojowymi społeczeństwa ziemi gorzowskiej.</u>
  435 + <u xml:id="u-16.165" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kończąc, pragnę podkreślić, że społeczeństwo województwa gorzowskiego, włączając się do realizacji wniosków i postulatów wysuniętych podczas kampanii wyborczej do Sejmu IX kadencji, czyni to z całą świadomością i w przekonaniu, że to najlepszy wkład obywatelski w dzieło rozbudowy naszej ojczyzny — Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Dziękuję za uwagę.</u>
  436 + <u xml:id="u-16.166" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  437 + <u xml:id="u-16.167" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Wicemarszałek Mieczysław Rakowski:</u>
  438 + <u xml:id="u-16.168" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Marian Szatybełko.</u>
  439 + <u xml:id="u-16.169" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Poseł Marian Szatybełko:</u>
  440 + <u xml:id="u-16.170" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Debata nad wnioskami zgłoszonymi w trakcie kampanii wyborczej jest okazją do refleksji z jednej strony nad polskim narodem, jego pragnieniami i dążeniami, z drugiej zaś — nad funkcjonowaniem państwa, będącego naszą wspólną własnością.</u>
  441 + <u xml:id="u-16.171" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wyroki Sejmie! W wystąpieniu swoim panującą wokół sprawy postulatów i wniosków nutę triumfalizmu zamienię na nutę konstruktywnej krytyki, powodowany troską, żeby nie powstał nowy akt nie spełnionych nadziei.</u>
  442 + <u xml:id="u-16.172" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przez Kancelarię Sejmu do poszczególnych komisji sejmowych wpłynęło łącznie ponad 3 700 postulatów i wniosków o znaczeniu krajowym. Jak z powyższego wynika, nie sposób jest w jednym wystąpieniu ustosunkować się do każdego wniosku oddzielnie. Przyjrzyjmy się jednak tym wnioskom na wstępie od strony formalnej.</u>
  443 + <u xml:id="u-16.173" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przede wszystkim powinniśmy zwrócić uwagę na fakt, że dosłowna ich realizacja w wielu przypadkach jest niemożliwa. W pierwszej kolejności dotyczy to wniosków sprzecznych, gdzie najpierw trzeba rozstrzygnąć „za”, czy — „przeciw”. Nasuwa się jednak pytanie — według jakich kryteriów należy to zrobić?</u>
  444 + <u xml:id="u-16.174" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Następnie, jest znaczna grupa wniosków, w formie żądań ekonomicznych, przekraczających aktualne możliwości państwa. Wreszcie, wiele wniosków ma charakter na tyle specjalistyczny, że wymaga uprzednio merytorycznego zweryfikowania. Istnieje przy tym cała grupa wniosków bezspornie oczywistych, jak na przykład: szkolnictwo w terenie powinno podlegać jednemu tylko gospodarzowi. Podobny postulat dotyczy dróg publicznych, jak też, że należy znieść ograniczenia w poruszaniu się samochodem rolniczym typu — „Tarpan” po całym kraju.</u>
  445 + <u xml:id="u-16.175" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Innym oczywistym postulatem, który powinien być bezdyskusyjny, jest wniosek niepodejmowania w przyszłości ustaw i uchwał z wsteczną datą obowiązywania. Spotykamy się także z wnioskami, które z różnych przyczyn, także moralnych, nie powinny być zrealizowane. Do nich przykładowo należą wnioski o ustawowe wprowadzenie zakładów pracy przymusowej lub — „utworzenie obozów pracy przymusowej dla marginesu społecznego”. A według jakich kryteriów moralnych, społecznych czy ekonomicznych należy ocenić postulaty, że do renty lub emerytury rolniczej ma upoważniać przekazanie ziemi wraz z zabudowaniami gospodarczymi, stanowiącymi przecież często wypracowany w wielkim trudzie dorobek całego życia, jak również stanowiącymi dla tych ludzi nadal bazę bytowo-mieszkaniową. Z własnej obserwacji natomiast wiemy, że opuszczenie przez dotychczasowych właścicieli zabudowań wiejskich pociągnęło za sobą ich samoistne zniszczenie.</u>
  446 + <u xml:id="u-16.176" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Do kontrowersyjnych wniosków należy zaliczyć postulaty odnoszące się do ograniczenia budownictwa sakralnego, które jakoby ogranicza rozmiary budownictwa o innym charakterze społecznym. Sam fizyczny i materialny udział społeczeństwa w budownictwie sakralnym w sposób oczywisty przeciwważy owe formalne wnioski. W tym kontekście na uwagę zasługuje wniosek o uchylenie decyzji Ministra Oświaty i Wychowania dotyczącej przejmowania budynków po byłych szkołach wiejskich przez inne resorty i przeznaczenie ich na inne cele.</u>
  447 + <u xml:id="u-16.177" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! Od 40 lat mamy do czynienia z polityką na przemian czerwonego i zielonego światła dla rzemiosła i usług. Jednocześnie rola tego sektora była, jest i będzie zawsze aktualna nie tylko ze względów gospodarczych, ale również dlatego, że zawsze są ludzie, którzy najlepiej się czują w małym warsztacie pracy, za który są osobiście odpowiedzialni. Ta niestabilna polityka wobec rzemiosła spowodowała, że sektor prywatny zdominowali ci, którzy czują się na siłach zrobić w krótkim czasie duże pieniądze i wycofać się w nie sprzyjającym momencie na z góry upatrzone pozycje. Mimo to w konkurencji o pracownika przegrywają zakłady państwowe i to takie, których produkcja dla podtrzymania samodzielnej polskiej gospodarki jest absolutnie konieczna. Uzdrowienie tej sytuacji może nastąpić w wyniku zagwarantowania rzemiosłu i usługom trwałego miejsca w gospodarce narodowej, podobnie jak to uczyniono w stosunku do rolnictwa. Wniosek tej treści zasługuje na najwyższe poparcie.</u>
  448 + <u xml:id="u-16.178" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! Mówiłem przed chwilą, że są liczne wnioski, których realizacja wprost z różnych względów jest niemożliwa. Dotyczy to głównie sposobów przeciwdziałania i zapobiegania patologiom społecznym. Otóż zamiast proponowanych obozów pracy przymusowej, stwarzajmy pozytywny klimat wokół pozornie drobnych, ale w życiu osobistym najważniejszych spraw. Dajmy młodemu człowiekowi warunki, by wziął do ręki szpadel, młotek, lub inne narzędzie i rozpoczął — na razie bez pomocy komputera — budować dom rodzinny na skrawku ziemi ojczystej. To, o ile reguły gry będą konsekwentne, nie zaprowadzi go w szeregi marginesu społecznego, co więcej — tworząc potężne motywy długofalowego oszczędzania, będzie zapobiegało skutecznie procesom inflacyjnym. Mamy ziemię, surowce budowlane i energetyczne oraz młode, i jeszcze zdrowe ręce do pracy. Jeżeli jednak będziemy kurczowo trzymali się papierkowej działalności w imię i dla młodzieży, to perspektywy osiągnięcia mieszkania przez młodego człowieka przeciągną się do następnego wieku, a wszystkie negatywne zjawiska w życiu społecznym będą dalej narastały.</u>
  449 + <u xml:id="u-16.179" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Osobno, ale we wspólnocie — to odwieczne dążenie ludzkości — weryfikuje się najbardziej w obowiązującym ustawodawstwie każdego kraju. Można zaryzykować tezę, że podporządkowanie się mądrym prawom daje satysfakcję równocześnie osobie i społeczeństwu. Tymczasem cały szereg wniosków z zakresu prac ustawodawczych zwraca uwagę na niepokojące braki obowiązującego systemu prawnego. Między innymi należy usunąć sprzeczności między ustawą budżetową a przepisami wynikającymi z ustawy o systemie rad narodowych i samorządu terytorialnego. Podobnie — między prawem spółdzielczym a ustawą o systemie rad narodowych i samorządu terytorialnego. Spotykamy się także z apelem o — „rozwagę w procesie stanowienia prawa, mnogość i ciągłość zmiany przepisów prawnych powodują niemożność ich pełnej znajomości, co jest jedną z przyczyn nieprzestrzegania ich przez społeczeństwo”. Trzeba tu też przytoczyć troskę o to, aby konkretyzować uchwalone przez Sejm ustawy przez bardziej precyzyjne formułowanie zapisów, nie pozwalające na dowolną ich interpretację przez organy wykonawcze. Do praktycznych, ale najwyższej wagi wniosków należy zaliczyć ten, który apeluje o działalność prawną pod kątem ludzi pracy, a nie marginesu społecznego, na przykładzie utrzymywanej do niedawna reglamentacji cukru z podtekstem, że cukier jest wykorzystywany do robienia bimbru. Specjalnego zaś komentarza wymaga wniosek proponujący wprowadzenie dopłaty do alkoholu i papierosów na rzecz Narodowego Czynu Pomocy Szkole. Wiemy przecież dobrze, że złe drzewo nie może rodzić dobrych owoców.</u>
  450 + <u xml:id="u-16.180" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! W komunikacie PAP ze wspólnego posiedzenia Prezydium Rządu i Prezydium Komitetu Wykonawczego Rady Krajowej PRON, poświęconego realizacji wniosków obywatelskich, zgłoszonych w kampanii wyborczej do Sejmu, czytamy m.in.: — „W wyniku przeprowadzonej szczegółowej analizy zaktualizowano program rozwoju ochrony zdrowia załóg robotniczych. Postanowieniem Prezydium Rządu zobligowano przemysł farmaceutyczny do podjęcia dodatkowej produkcji leków wartości 4,6 mld zł ponad pierwotne ustalenia, w tym głównie artykułów sanitarnych”. Cytowana wiadomość ma na pozór tylko optymistyczny wydźwięk, ale po chwili zastanowienia się pojawiają się wątpliwości. Artykuły sanitarne, to towar, nad którym nie można przejść do porządku dziennego. Dopiero dzięki kampanii wyborczej udało się naprawić błąd resortu, który pomylił się w ocenie bezdyskusyjnych potrzeb o bagatelne 5 mld zł. Czyżby oznaczało to, że na poprawną pracę resortów można liczyć raz na kilka lat z okazji wyborów lub innego, bardzo ważnego wydarzenia politycznego. Myślę, że jest to pytanie retoryczne i osobiście popieram wniosek, który brzmi: — „wzmóc kontrolę Sejmu nad Rządem”. Nie może to być jednak kontrola typu sprawdzenia zeszytów szkolnych. Sejm musi mieć gwarancję merytorycznie poprawnej i personalnie odpowiedzialnej pracy poszczególnych resortów rządowych.</u>
  451 + <u xml:id="u-16.181" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na razie jeszcze nie wyobrażam sobie, jakie ważne wydarzenie polityczne mogłoby spowodować, na przykład, aby polski węgiel był przede wszystkim dla Polaków. Reglamentacja węgla, o której mieszkańcy wielkich osiedli mają tylko mgliste wyobrażenie trwa nadal, jest matką wszystkich innych reglamentacji.</u>
  452 + <u xml:id="u-16.182" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Uderza ona przede wszystkim, jak wynika niezbicie z wniosków, w rolnictwo, mieszkańców wsi, miasteczek, a także w instytucje państwowe o małej sile przebicia, jak na przykład szkoły.</u>
  453 + <u xml:id="u-16.183" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Te ważne fakty utrudniają odpowiedź na pytanie o program państwa i cele, do których ono zmierza. Wyjście z kryzysu, dobrobyt dla każdego, sprostanie wyzwaniu cywilizacyjnemu — to pozytywy, ale zbyt ogólnikowe. Chciałoby się mieć gwarancje, że w programie tym na pewno wytyczone zostaną drogi umocnienia nie tylko gospodarczej, ale i każdej innej podmiotowości Polski, wolnej od długów i nie pozwalającej różnym międzynarodowym organizacjom, na czele z Międzynarodowym Funduszem Walutowym, na dyskutowanie o naszych wewnętrznych sprawach gospodarczych. Chciałbym, żeby wszyscy byli przekonani, że służą umocnieniu tożsamości Polski i jej rozwojowi.</u>
  454 + <u xml:id="u-16.184" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! Autorzy wniosków, nad którymi Izba toczy debatę, to Polacy, mieszkańcy wsi, miasteczek i miast. Wyróżniają się oni tym jednak, że wierzą w sens myślenia o naszych polskich sprawach. I rzecz charakterystyczna, chociaż wiadomo, że istnieje mechanizm rozpatrywania skarg i zażaleń na różnych szczeblach, do centralnego włącznie, to właśnie wśród tych ponad 3 tys. wniosków, tylko jeden dotyczy problematyki skarg. Ma to symboliczną wymowę — naród polski pragnie mocno stanąć na nogach dzięki własnej mądrej, choć na pewno ciężkiej pracy.</u>
  455 + <u xml:id="u-16.185" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Na zakończenie pozwolę sobie zgłosić własny postulat, a mianowicie: we wszystkich ekspertyzach, wypowiedziach, opiniach na temat dróg wyjścia z kryzysu gospodarczego i na temat dotychczasowych niepowodzeń w tym względzie wymienia się jako jedną z podstawowych przyczyn tych niepowodzeń niską wydajność pracy. Dodaje się przy tym, że jeżeli chcemy wyjść z kryzysu lub uzyskać określone fundusze, musimy je wypracować przez zwiększoną wydajność pracy. W tym momencie wszystkie oczy kierują się na robotników. Ich czyni się odpowiedzialnymi za te wszystkie niepowodzenia produkcyjne. Za mało wykonali. Ze swej strony postuluję, żeby w pierwszej kolejności spojrzenia pytające w tej kwestii skierować przede wszystkim na Pana, Panie Premierze i na Pański gabinet, a potem kolejno na organizatorów produkcji, aż do najniższego szczebla. Od Pana, Panie Premierze, zależy skład gabinetu i związana z tym sprawność funkcjonowania resortów, a w konsekwencji sprawność całej gospodarki narodowej. Dziękuję za uwagę.</u>
  456 + <u xml:id="u-16.186" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  457 + <u xml:id="u-16.187" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Wicemarszałek Mieczysław Rakowski:</u>
  458 + <u xml:id="u-16.188" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Bożena Urbańska.</u>
  459 + <u xml:id="u-16.189" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Poseł Bożena Urbańska:</u>
  460 + <u xml:id="u-16.190" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Obywatele Posłowie! Pozwolę sobie swoje pierwsze wystąpienie w Sejmie rozpocząć od stwierdzenia, które specjalnego uzasadnienia chyba nie wymaga, mianowicie, że wszystkich nas do tej sejmowej sali przywiodła troska o naszą Polskę i jednocześnie wiara, nie z zarozumialstwa przecież wypływająca, że nasz zapał, energia, gotowość działania będą jej służyły, nam wszystkim, a przede wszystkim tym, dzięki zaufaniu których w poselskich ławach zasiadamy, że problemy wsi i gminy, miasteczka i miasta, województwa i regionu potrafimy przekazać nie tylko władzom szczebla podstawowego i wojewódzkiego, ale także centralnym, że zdobywając ogólne widzenie spraw, a nie tylko środowiskowe i regionalne, dokonamy selekcji spraw ważnych i najważniejszych najpierw we własnych sumieniach, w dyskusjach z członkami wojewódzkich zespołów poselskich i komisji sejmowych, że z uporem będziemy troszczyć się o ich realizację.</u>
  461 + <u xml:id="u-16.191" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Postulaty i wnioski towarzyszyły wielu kampaniom wyborczym. Nawet spowszedniał w naszym języku do niedawna brzmiący jako natrętny neologizm, zapożyczenie — wyraz — „postulat”. Ale w ostatniej kampanii wyborczej wyczuć można było wyraźnie, że od kandydatów na posłów żądano ustosunkowania się do wniosków, że oceniano nas przez pryzmat naszej argumentacji wobec wysuwanych problemów. I dlatego wielokrotnie składane przez władze polityczne i administracyjne różnych szczebli zapewnienia, że każdy zgłoszony wniosek będzie rozpatrzony, powinno być z całą powagą i odpowiedzialnością dotrzymane, także dla budowania autorytetu Sejmu i posłów.</u>
  462 + <u xml:id="u-16.192" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kampania wyborcza była znakomitą, choć trudną szkołą aktywności społecznej. Po raz pierwszy, mam wrażenie, miała ona tak szeroki zasięg. Społeczeństwo chciało — i sądzę że to jest ważne — rozmawiać szczerze, często otwarcie i ostro o sprawach istotnych nie tylko dla określonych grup zawodowych, dla własnego środowiska, ale także o pryncypiach ustrojowych, o sprawach istotnych dla narodowego bytu. Dyskutanci — „wywlekli” wszystko to, co złe. Proszę wybaczyć nie najciekawsze, nie najdelikatniejsze sformułowanie, ale wydaje mi się, że oddaje ono intencję dyskusji. Wywlekli więc wszystko to co złe, mając ciągle jeszcze przekonanie, że nieprawidłowości można usunąć. Żądano praktycznego realizowania podstawowych zasad ustrojowych, zgodności głoszonych idei z ich realizacją. Róbcie jak mówicie — słyszeliśmy przecież wielokrotnie. Podkreślano małą skuteczność w realizowaniu pewnych ustaw, szczególnie antyalkoholowej i o pasożytnictwie społecznym. Ale jednocześnie dało się zauważyć ogromne oczekiwanie wobec Sejmu IX kadencji, że jeżeli nawet nie wszystkie najważniejsze problemy będzie można rozwiązać, to wiele z nich należy wziąć pod rozwagę.</u>
  463 + <u xml:id="u-16.193" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przywiązując wagę do solidnego i sumiennego wywiązania się wobec wyborców ze składanych deklaracji, Poznański Wojewódzki Zespół Poselski, w imieniu którego występuję, powołał stały podzespół do kontroli realizacji zgłoszonych wniosków. Ogółem wyborcy zgłosili 1 227 wniosków. Były one przedmiotem dyskusji Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego z przedstawicielami PRON, Wojewódzkiej Rady Narodowej i Urzędu Wojewódzkiego i zostały przesłane adresatom. Uważamy, że zadaniem posłów jest przede wszystkim kontrola ich realizacji.</u>
  464 + <u xml:id="u-16.194" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Warto wspomnieć, że z wniosków o charakterze ogólnokrajowym do najczęściej powtarzających się należały żądania szybkiego uregulowania rent i emerytur. I chyba dobrze się stało, że Sejm IX kadencji w tym właśnie kierunku podjął działania. W woj. poznańskim prawie 97% świadczeń emerytalnych i rentowych podlega waloryzacji. Przeciętna podwyżka wyniosła 1 435 zł, co w skali jednego tylko miesiąca daje kwotę 282 mln 625 tys. zł. Łącznie regulacje obecna i wrześniowa zamkną się kwotą około 4 mld zł.</u>
  465 + <u xml:id="u-16.195" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nie chcę powtarzać wywodów przedmówców, wobec tego potwierdzę tylko, że w woj. poznańskim wysuwano wielokrotnie wnioski, które dotyczą wyżywienia narodu i w tym kontekście szeroko rozumianych problemów rolnictwa, przemysłu rolno-spożywczego, melioracji, rozwoju tych dziedzin gospodarki narodowej, które pracują na rzecz rolnictwa, a zwłaszcza przemysłu maszynowego i chemicznego. Również ochrona zdrowia rolników, kształcenie kadr dla rolnictwa były częstymi wnioskami w tej grupie tematycznej.</u>
  466 + <u xml:id="u-16.196" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dyskutanci wykazali szczególną troskę o rozwój oświaty i wychowania. Wnioski dotyczyły inwestycji na rzecz szkolnictwa, zapewnienia podręczników szkolnych, kształcenia kadr dla szkolnictwa, zapewnienia bezpiecznych i nieuciążliwych dojazdów do szkół. Choć wiadomo było, że podjęta w 1978 r. reforma szkolnictwa podstawowego w 8 lat później musi dotrzeć do szkół ponadpodstawowych, to jak wyjaśnić fakt — pytano z niepokojem w czasie dyskusji — że o tym jakby zapomniano. Dziś jest problem braku podręczników, a druk programów rozpoczęto dopiero w I kwartale bieżącego roku. Wiadomo było z roczników GUS, że zbliża się wyż demograficzny. Przez 6—7 lat nie potrafiono zapewnić kadry dla szkolnictwa podstawowego, ale żeby jeszcze sytuację nieodpowiedzialnie pogorszyć, zlikwidowano licea pedagogiczne i obniżono pensum godzin dla nauczycieli — dziwili się w naszym województwie rodzice, niefachowcy.</u>
  467 + <u xml:id="u-16.197" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W sprawach zdrowia i opieki społecznej powracał problem kształcenia kadr dla służby zdrowia, budowy szpitali i ośrodków zdrowia, zwiększenia produkcji i zakupu leków oraz środków opatrunkowych. I tu przykład z najbliższego środowiska. Od wielu lat mieszkańcy Środy Wielkopolskiej wnioskowali o rozbudowę szpitala, z którego korzysta 7 jednostek administracyjnych. Po ostatniej kampanii wyborczej rozbudowa szpitala została ujęta w planie obecnej 5-latki, ale mieszkańcy, nie czekając na państwowe dotacje, organizują prace przygotowawcze. Jest to dowód na to, że realizacja wniosków zgodnych z potrzebami środowiska jest wspomagana przez zainteresowanych. Wskazywano na konieczność podjęcia skutecznej walki z objawami patologii, przestępstwami, unikaniem pracy, narkomanią i alkoholizmem.</u>
  468 + <u xml:id="u-16.198" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Sporo miejsca zajęły sprawy gospodarki mieszkaniowej i komunalnej, ochrony środowiska. Żądano, aby problemy związane z tą tematyką traktować w skali ogólnokrajowej jako priorytetowe. Wiele wniosków poświęcono pracy nowo wybranego Sejmu, częstym kontaktom posłów z wyborcami, a przede wszystkim wzmocnieniu kontrolnej roli Sejmu, konsekwentnemu przestrzeganiu realizacji ustaw.</u>
  469 + <u xml:id="u-16.199" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Cechą charakterystyczną dyskusji był nurt bytowo-roszczeniowy. Wiele środowisk uważa się za upośledzone i jednocześnie oczekuje, że Sejm obecnej kadencji powinien to upośledzenie wyrównać. Tak formułowane wnioski miały posmak egalitaryzmu, dążenia do średniactwa i przeciętności. Są to niebezpieczne dążenia społeczne, gdy jednocześnie żąda się płacy za rzetelną pracę, a nie tylko w niej obecności. Stara to przecież prawda, że równo to nie zawsze znaczy sprawiedliwie. Wiele było wniosków mało precyzyjnych i takich, z którymi trudno się zgodzić. Na przykład ujednolicić oświatę. Były wnioski, które żądały przywrócenia systemów nakazowo-administracyjnych, np. ograniczyć przepływ ludzi ze wsi do miasta. Sporo zgłaszano wniosków programowych, np. walczyć z narkomanią, polepszyć funkcjonowanie oświaty. Były także wnioski sprzeczne — z jednej strony żądano ulg i preferencji podatkowych, likwidacji bądź ograniczenia PFAZ, a jednocześnie żądano wyższych płac.</u>
  470 + <u xml:id="u-16.200" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W województwie poznańskim sporządzono także wykaz wniosków znajdujących się w toku realizacji i zrealizowanych. Są to sprawy dotyczące dróg, oczyszczalni ścieków, rozbudowy sieci kanalizacyjnej i telekomunikacyjnej. Przykładów szybkiej realizacji zgłoszonych wniosków można znaleźć dużo, ale są przecież i takie słuszne wnioski, które były zgłaszane wielokrotnie, a nie doczekały się realizacji. I w takim momencie powstaje refleksja, jak dużo w pokonywaniu trudności zależy od dobrej administracji, od ludzi odpowiedzialnych za określone dziedziny życia społecznego i gospodarczego. I druga — że gdyby wszyscy solidnie traktowali swoją pracę, to nie tylko wielu interwencji nie przyjmowaliby posłowie, ale wiele dotąd nie zrealizowanych wniosków nie przechodziłoby z jednej kampanii wyborczej na następną. Nawet przecież najlepsza ustawa w rękach złych realizatorów nie może dać spodziewanych efektów.</u>
  471 + <u xml:id="u-16.201" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Godny podkreślenia jest fakt, że w projekcie planu społeczno-gospodarczego województwa na 1986 rok oraz na lata 1986—1990 zapewniono środki na realizowanie łącznie 211 wniosków skierowanych do władz wojewódzkich. Słuszna jest bowiem zasada, że wnioski z kampanii wyborczych mogą być realizowane tylko w ramach takich środków, jakimi rady narodowe dysponują. Bo wszystkie inne zadania ujmowane w planach społeczno-gospodarczych również przecież służą wyborcom. Można także oczekiwać, że tak samo jak w latach poprzednich wiele lokalnych problemów będzie rozwiązanych z inicjatyw społecznych i przy uruchomieniu lokalnych środków, głównie dzięki czynom społecznym.</u>
  472 + <u xml:id="u-16.202" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na zakończenie pozwolę sobie przedstawić propozycje Poznańskiego Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego dotyczące dalszego toku realizacji wniosków.</u>
  473 + <u xml:id="u-16.203" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po pierwsze — poszczególne resorty powinny poinformować posłów na posiedzeniach określonych komisji sejmowych o stanie realizacji skierowanych do nich wniosków.</u>
  474 + <u xml:id="u-16.204" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po drugie — niezależnie od sejmowych komisji branżowych, proponujemy rozważyć celowość przesyłania informacji dotyczących określonych regionów do odpowiednich wojewódzkich zespołów poselskich, bowiem zespoły poselskie nie mają przedstawicieli we wszystkich komisjach.</u>
  475 + <u xml:id="u-16.205" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po trzecie — ponieważ jako zespół czujemy się współodpowiedzialni za dalszy tok realizacji wniosków, postanowiono co najmniej jeden raz w roku, wspólnie z określonymi ogniwami PRON, rad narodowych i urzędu wojewódzkiego, analizować ich realizację.</u>
  476 + <u xml:id="u-16.206" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po czwarte — przyjęto zasadę, że poseł uczestnicząc w spotkaniu z wyborcami, powinien znać wnioski z określonego terenu czy środowiska i stopień ich realizacji.</u>
  477 + <u xml:id="u-16.207" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Z naszego opracowania wynika, że nie wszystkie, także niewątpliwie słuszne wnioski zostaną wdrożone do realizacji w obecnej pięciolatce. Uważamy, że obowiązkiem posłów jest takie wiarygodne przekonywanie i wyjaśnianie niemożności ich realizacji, które uzasadniałoby powzięte decyzje — często trudne — bo każda z nich związana jest z określonym regionem, grupą społeczną czy zawodową, a nawet krajem. Kontrolę nad ich realizacją w skali makro powinien sprawować Sejm, który, jak mówił w czasie pierwszego posiedzenia Marszałek — Senior profesor Bogdan Suchodolski — powinien być sumieniem i rozumem narodu. Dziękuję.</u>
  478 + <u xml:id="u-16.208" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  479 + <u xml:id="u-16.209" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Wicemarszałek Mieczysław Rakowski:</u>
  480 + <u xml:id="u-16.210" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Witając z zadowoleniem powrót wielu posłów do sali, informuję, że lista mówców została</u>
  481 + <u xml:id="u-16.211" who="#komentarz">wyczerpana.(Wesołość na sali)</u>
  482 + <u xml:id="u-16.212" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zamykam dyskusję.</u>
  483 + <u xml:id="u-16.213" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W związku z informacją o wnioskach i postulatach zgłoszonych w czasie kampanii wyborczej do Sejmu IX kadencji oraz o sposobie ich realizacji, Konwent Seniorów przedstawia następujący projekt uchwały opracowany przez Komisję Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów.</u>
  484 + <u xml:id="u-16.214" who="#PoselAlfredWawrzyniak">„Uchwała Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej z dnia 9 kwietnia 1986 r. w sprawie wniosków i postulatów zgłoszonych w kampanii wyborczej do Sejmu IX kadencji.</u>
  485 + <u xml:id="u-16.215" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, po rozpatrzeniu informacji w sprawie wniosków i postulatów zgłoszonych w czasie kampanii wyborczej do Sejmu IX kadencji stwierdza, że są one wyrazem akceptacji i aktywnego poparcia Deklaracji Wyborczej Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego, a zarazem konkretyzują i rozwijają jej treści. Wnioski i postulaty stanowią jedną z podstawowych form więzi Sejmu i pozostałych organów państwowych ze społeczeństwem. Więź ta zapewnia bezpośredni wpływ wyborców na działalność państwa, kształtowanie kierunków rozwoju społeczno-gospodarczego kraju, województwa, miasta czy gminy. Wnioski i postulaty są wyrazem pogłębiającego się procesu demokratyzacji. Ich treść świadczy o wysokiej aktywności wyborców, o poczuciu współodpowiedzialności za losy kraju, o poparciu dla polityki socjalistycznej odnowy. Wyrażone w nich potrzeby i aspiracje społeczne oraz krytyka niedomagań i nieprawidłowości — ukazują zarazem skalę nie zaspokojonych potrzeb i ogrom zadań stojących przed państwem i społeczeństwem.</u>
  486 + <u xml:id="u-16.216" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Sejm z uznaniem stwierdza, że w okresie, jaki minął od dnia wyborów do Sejmu IX kadencji, wiele uczyniono dla realizacji wniosków i postulatów wyborczych. Złożyła się na to aktywność organów państwowych, organizacji społecznych i politycznych oraz Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego, wspierana inicjatywami obywatelskimi i czynami społecznymi. Jednocześnie ugruntowuje się w społeczeństwie świadomość, że tempo i zakres realizacji wniosków i postulatów o charakterze inwestycyjnym i socjalno-bytowym uzależnione są przede wszystkim od pracy, gospodarności, oszczędności, od efektów gospodarczych osiąganych w kraju, w poszczególnych województwach, miastach czy gminach. W toku ogólnonarodowej debaty, poprzedzającej X Zjazd Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej oraz w czasie prac nad Narodowym Planem Społeczno-Gospodarczym na lata 1986—1990, dokonywana będzie konfrontacja zgłoszonych wniosków i postulatów z aktualnymi możliwościami oraz określona zostanie dalsza perspektywa realizacji części wniosków w późniejszym okresie. Ważnym zadaniem będzie uzyskanie społecznej akceptacji dla tych ustaleń.</u>
  487 + <u xml:id="u-16.217" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Sejm zaleca Rządowi oraz organom administracji państwowej wszystkich stopni pełne wykorzystanie istniejących oraz nowo powstających rezerw i możliwości dla realizacji w coraz szerszym zakresie wniosków i postulatów wyborczych. Niezwłocznie powinny być realizowane wnioski ujawniające braki i uchybienia we wszelkiego rodzaju działalności społecznej i gospodarczej.</u>
  488 + <u xml:id="u-16.218" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Sejm zwraca się do rad narodowych wszystkich stopni, do radnych i działaczy samorządu terytorialnego o dalsze działania mające na celu wdrożenie wniosków i postulatów wyborczych oraz o systematyczną kontrolę ich realizacji.</u>
  489 + <u xml:id="u-16.219" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Związki zawodowe, organy samorządowe, organizacje i stowarzyszenia społeczne powinny stwarzać warunki sprzyjające wdrażaniu wniosków i postulatów wyborczych przez aktywizowanie poszczególnych środowisk i wyzwalanie społecznych inicjatyw. Szczególną rolę spełnia w tym zakresie Patriotyczny Ruch Odrodzenia Narodowego.</u>
  490 + <u xml:id="u-16.220" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Sejm zobowiązuje komisje sejmowe oraz wojewódzkie zespoły poselskie do systematycznej kontroli realizacji wniosków i postulatów zgłoszonych przez wyborców; posłowie, wykonując swój konstytucyjny obowiązek ścisłej więzi z wyborcami, powinni szeroko informować społeczeństwo o realizacji zgłoszonych wniosków, i postulatów.</u>
  491 + <u xml:id="u-16.221" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Sejm zleca Najwyższej Izbie Kontroli przeprowadzanie kontroli realizacji wniosków i postulatów wyborczych oraz przedstawianie w tym zakresie stosownych informacji Sejmowi.</u>
  492 + <u xml:id="u-16.222" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej postanawia rozpatrzyć w połowie kadencji stan realizacji wniosków i postulatów zgłoszonych w kampanii wyborczej do Sejmu IX kadencji.” Czy w sprawie projektu uchwały ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos?</u>
  493 + <u xml:id="u-16.223" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nikt się nie zgłasza.</u>
  494 + <u xml:id="u-16.224" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przystępujemy do głosowania.</u>
  495 + <u xml:id="u-16.225" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem projektu uchwały — zechce podnieść rękę.</u>
  496 + <u xml:id="u-16.226" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dziękuję.</u>
  497 + <u xml:id="u-16.227" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
  498 + <u xml:id="u-16.228" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
  499 + <u xml:id="u-16.229" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Stwierdzam, że Sejm uchwałę podjął. —</u>
  500 + <u xml:id="u-16.230" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zarządzam 30-minutową przerwę w obradach.</u>
  501 + <u xml:id="u-16.231" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 16 min. 50 do godz. 17 min. 25)</u>
  502 + <u xml:id="u-16.232" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  503 + <u xml:id="u-16.233" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wznawiam obrady.</u>
  504 + <u xml:id="u-16.234" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przystępujemy do punktu 2 porządku dziennego: Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym (druk nr 53).</u>
  505 + <u xml:id="u-16.235" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Proszę o zabranie głosu posła Juliana Bartkowskiego w celu przedstawienia w imieniu wnioskodawców uzasadnienia projektu ustawy.</u>
  506 + <u xml:id="u-16.236" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Poseł Julian Bartkowski:</u>
  507 + <u xml:id="u-16.237" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoki sejmie! Mam zaszczyt przedstawić w imieniu 61-osobowej grupy posłów, przedstawicieli wszystkich klubów i kół poselskich reprezentowanych w Sejmie IX kadencji, na podstawie art. 21 ust. 1 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej oraz art. 55 ust. 2 regulaminu Sejmu, poselski projekt ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym, projekt, nad którego kolejnymi wersjami prace prowadzone były od kilku lat.</u>
  508 + <u xml:id="u-16.238" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Koncepcja uchwalenia przez Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej ustawy, którą dalej będę nazywał w skrócie ustawą o młodzieży, powstała jeszcze w latach siedemdziesiątych i była formą odpowiedzi na postulaty różnych środowisk młodzieży, która wnioskowała o określenie formalno-prawnych zasad podmiotowego udziału młodego pokolenia w życiu socjalistycznego państwa.</u>
  509 + <u xml:id="u-16.239" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Od 1980 roku prace nad tworzeniem ustawy o młodzieży, po etapie rozważań koncepcyjnych, przybrały inny wymiar, uzyskując wyraźną polityczną akceptację przyjęcia takich regulacji na drodze ustawowej. Prace nad przygotowaniem projektu ustawy o młodzieży były odpowiedzią na zapotrzebowanie wyrażone w tym względzie przez samą młodzież, i wynikały także z faktu, że nie w pełni spełniła oczekiwania młodego pokolenia Uchwała Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej z 1973 roku o zadaniach narodu i państwa w wychowaniu młodzieży i jej udziale w budowie socjalistycznej Polski. Uchwała ta, mając wyraźnie deklaratywny charakter, nie określała w sposób precyzyjny, a oczekiwany, praw i obowiązków młodzieży w życiu państwa, nie stwarzała również instytucjonalno-prawnych gwarancji realizacji przyjętych zapisów. Młodzież, szczególnie reprezentanci organizacji młodzieżowych, zgłaszali zastrzeżenia do takiego rozwiązywania problemów młodego pokolenia. Postulowali jednocześnie potrzebę opracowania aktu prawnego, który w sposób kompleksowy regulowałby rozległy zakres jej problemów, a także instytucji i organizacji społecznych odpowiedzialnych lub współodpowiedzialnych za wychowanie i rzecznictwo interesów młodego pokolenia.</u>
  510 + <u xml:id="u-16.240" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Każdy uczestnik i obserwator życia społeczno-politycznego naszego kraju bez trudu dostrzeże, że sprawy młodego pokolenia od dłuższego już czasu znalazły się w centrum zainteresowania władz partyjnych i państwowych. Zainteresowanie to ma swoje głębokie uzasadnienie historyczne i społeczno-polityczne. Rozważania o tak zwanych problemach młodzieży w warunkach naszego państwa muszą być czynione ze świadomością, że aż 2/3 polskiego społeczeństwa stanowią ludzie urodzeni po II wojnie światowej. Połowa obywateli Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej nie przekroczyła 30 roku życia, a prawie 6 mln obywateli, to ludzie młodzi, w wieku 15—25 lat.</u>
  511 + <u xml:id="u-16.241" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Prognozy demograficzne przewidują wzrost liczby mieszkańców Polski w latach osiemdziesiątych o około 7%. Wyż ten spowoduje dalsze spiętrzenie problemów młodego pokolenia, rozpoczynających się od żłobka, przedszkola i szkoły, a kończących się m.in. potrzebami nowych miejsc pracy i mieszkań.</u>
  512 + <u xml:id="u-16.242" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Gromadzone przez 40 minionych lat Polski Ludowej doświadczenia partii i państwa w pracy z młodzieżą oraz rozwiązywanie ich problemów nie zawsze były zadowalające i dające się jednoznacznie ocenić. Popełnione w minionym okresie błędy w gospodarce, brak konsekwencji w realizacji przyjętych programów działania, życie na kredyt, zróżnicowanie społeczeństwa, zaniedbania w pracy ideowo-wychowawczej, występujące rozbieżności pomiędzy głoszonymi hasłami i wartościami a rzeczywistością doprowadziły m.in. u części ludzi młodych do pesymistycznych nastawień, dotyczących możliwości rozwiązania przez państwo, przy aktywności samej młodzieży, najbardziej istotnych problemów młodego pokolenia i kraju.</u>
  513 + <u xml:id="u-16.243" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Młode pokolenie jest szczególnie wrażliwe na rozbieżności pomiędzy słowem a czynem, na różnice między ustrojową szansą a swoją rzeczywistą pozycją w życiu kraju, na warunki startu życiowego i zawodowego, oczekuje systemowych, formalno-prawnych potwierdzeń dotyczących udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym, dzisiaj i w przyszłości, chcąc współodpowiadać za losy swojego kraju i swoją w nim przyszłość.</u>
  514 + <u xml:id="u-16.244" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Polska Zjednoczona Partia Robotnicza na swoim IX Nadzwyczajnym Zjeździe uznała, iż jej wychowawczym obowiązkiem jest przywrócenie młodemu pokoleniu Polaków wiary w prawdziwość i rzetelność idei, które głosi, iż podstawowym założeniem polityki społecznej państwa jest dążenie do tworzenia wszechstronnych warunków rozwoju młodego człowieka, istotna poprawa warunków życiowych młodzieży i ich rodzin oraz wyzwalanie aktywności młodego pokolenia na rzecz udziału w rozwiązywaniu wielkich problemów społecznych i gospodarczych naszego kraju — u progu nowego tysiąclecia.</u>
  515 + <u xml:id="u-16.245" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Najważniejszym problemom młodego pokolenia poświęcone było IX Plenum Komitetu Centralnego partii, które w swej uchwale o zadaniach pracy z młodzieżą na podstawie dogłębnej analizy stanu świadomości, aspiracji i potrzeb młodego pokolenia sformułowało kierunki i długofalowy program zamierzeń, rozwiązania zasadniczych problemów młodzieży. W uchwale IX Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w sposób szeroki wykorzystywano postulaty i wnioski samej młodzieży, a przede wszystkim socjalistycznych związków młodzieży. Uchwałę IX Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej z 16 lipca 1982 roku wspiera rządowy program poprawy warunków startu życiowego i zawodowego młodzieży, obejmujący blisko 200 różnorodnych zadań dotyczących wszystkich sfer życia młodego pokolenia. Konsekwencją uchwały IX Plenum Komitetu Centralnego partii jest inicjatywa Klubu Poselskiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w sprawie uchwalenia przez Sejm ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym.</u>
  516 + <u xml:id="u-16.246" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przygotowanie wniesionego do laski marszałkowskiej projektu ustawy stanowi zakończenie trwającego od 1982 r. procesu tworzenia przez partię i państwo systemu organizacyjno-prawnych instrumentów realizacji polityki na rzecz młodego pokolenia. Udokumentowaniem tych działań jest przyjęcie przez Rząd w 1985 r. założeń programu budownictwa mieszkaniowego do roku 1990, powołanie Komitetu i Biura do Spraw Młodzieży Urzędu Rady Ministrów, powstanie Funduszu Interwencyjnego Ministra do Spraw Młodzieży, a także rozwinięcie działalności przez terenowe rady do spraw młodzieży.</u>
  517 + <u xml:id="u-16.247" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Młodzież polska, i to nie tylko ta, która działa w socjalistycznych związkach młodzieży, nie godzi się z lansowaniem w różnych kręgach naszego społeczeństwa pojęcia — „straconego pokolenia”. Prawdą jest natomiast, że młode pokolenie Polaków w drugiej połowie lat osiemdziesiątych ponosi konsekwencje wcześniejszych błędów w rozstrzyganiu istotnych problemów społecznych, w tym także młodzieży. Nie jest prawdą jednak, że współczesną młodzież cechuje typowo konsumpcyjne nastawienie, wyrażające się przede wszystkim oczekiwaniem na gotowe rozwiązywanie swoich problemów ze strony państwa, a więc przede wszystkim brać, a nie dać. W zbiorowym myśleniu o dniu dzisiejszym i przyszłości młodego pokolenia należałoby odwrócić punkt widzenia nacechowany negatywną oceną postawy samej młodzieży w zakresie podejmowania prób samodzielnego rozwiązywania swoich życiowych problemów. Bardziej uzasadnione dzisiaj będzie patrzenie na sprawy młodzieży przez pryzmat obiektywnych i subiektywnych barier w zakresie realizacji polityki partii i państwa w sprawach młodzieży i to zarówno w wymiarze ogólnopaństwowym, jak i lokalnym.</u>
  518 + <u xml:id="u-16.248" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Świadomość istnienia różnego rodzaju barier stanowić powinna podstawę do opracowania dalszych, zorganizowanych działań państwa na rzecz młodzieży. Szansą stworzenia gwarancji realizacji programu państwa na rzecz młodzieży i udziału jej w życiu państwowym może stać się właśnie wniesiony pod obrady Sejmu projekt ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym.</u>
  519 + <u xml:id="u-16.249" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! Projekt ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym już przez sam fakt tej prezentacji stanowi niemały sukces tych wszystkich, którzy dostrzegają potrzebę kompleksowego uregulowania problemów młodego pokolenia i jego usytuowania w systemie naszego państwa. Prezentowany projekt ustawy stanowi w miarę dojrzałą próbę zarysowania zakresów działania państwa i samej młodzieży, które mogłyby być uregulowane na drodze regulacji ustawowej, czemu dano wyraz w uzasadnieniu do wnoszonej ustawy, podkreślającym doniosłość i znaczenie prawnej regulacji tej problematyki, tym bardziej, że troska o wychowanie i pomyślny start życiowy młodzieży jest wspólną sprawą państwa, dorosłego społeczeństwa i samej młodzieży.</u>
  520 + <u xml:id="u-16.250" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Projekt ustawy, zgodnie ze swym tytułem, określa podstawowe zasady udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym. Określa także szczególne formy udziału młodzieży i socjalistycznych związków młodzieży w życiu państwa i to zarówno te, które są sformułowane jako prawa, a także obowiązki młodego pokolenia. Objęcie tych spraw jednym aktem prawnym sprzyjać powinno podnoszeniu świadomości polityczno-prawnej i obywatelskiej młodzieży, uświadomieniu jej roli i współodpowiedzialności za rozwój ojczyzny.</u>
  521 + <u xml:id="u-16.251" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Projekt ustawy, poza propozycjami definicyjnymi i przepisami ogólnymi, których celem jest wprowadzenie pewnej systematyki pojęć oraz określenie miejsca i roli młodego pokolenia w życiu naszego kraju, dokonuje również podziału obszernego zakresu spraw młodzieży w następujących rozdziałach: rozdział II — Wychowanie i kształcenie młodzieży; rozdział III — Ochrona warunków życia młodzieży; rozdział IV — Młodzież i socjalistyczne związki młodzieży; rozdział V — Państwowy Fundusz Młodzieży. W każdym z wymienionych rozdziałów projektodawcy proponują zapisy, których nie chcę tu szczegółowo opisywać z racji ich zawarcia w uzasadnieniu do projektu ustawy, a które stanowią minimum oczekiwań młodzieży w zakresie tworzenia warunków do aktywnego udziału w życiu narodu i państwa, do nauki i wychowania, do udziału w życiu gospodarczym i wspólnej realizacji zadań państwowych, do ochrony zdrowia, udziału w kulturze oraz sporcie i turystyce, a także działalności statutowej socjalistycznych związków młodzieży.</u>
  522 + <u xml:id="u-16.252" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Realizacja oczekiwań młodzieży możliwa będzie m.in. przez stworzenie zorganizowanego systemu oddziaływań wychowawczych, organizowanych przez placówki opiekuńczo-wychowawcze, szkoły, rodzinę, siły zbrojne, zakłady pracy, organizacje społeczne i młodzieżowe, przez tworzenie przychylności i zrozumienie problemów i potrzeb młodego pokolenia, a także przez niesienie pomocy aktywnym grupom młodzieży pragnącej samodzielnie rozwiązywać swoje najistotniejsze problemy. Pomoc ta powinna mieć różny charakter. Czasami będzie to lansowanie, popularyzowanie właściwych wzorców osobowych, form spędzania wolnego czasu, nauki, mistrzostwa w zawodzie, sporcie i wyszkoleniu wojskowym. Będzie to również niesienie pomocy osobom młodym, dotkniętym chorobą i kalectwem.</u>
  523 + <u xml:id="u-16.253" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Szczególnego podkreślenia wymagają zawarte w omawianym projekcie ustawy następujące zasady i obowiązki:</u>
  524 + <u xml:id="u-16.254" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po pierwsze — zapisany: w projekcie obowiązek organów władzy i administracji państwowej tworzenia warunków do świadomego, odpowiedzialnego i wszechstronnego udziału młodzieży w realizacji wspólnych zadań narodu i państwa oraz obowiązek młodzieży wykorzystywania swoich zdolności, wiedzy i sił dla dobra rozwoju i bezpieczeństwa kraju.</u>
  525 + <u xml:id="u-16.255" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po drugie — ujęcie wychowania i kształcenia młodzieży jako procesu, w którym uczestniczy szereg podmiotów — dom, szkoła, zakład pracy, wojsko, organizacje młodzieżowe i inne, które powinny się wzajemnie uzupełniać, tak, aby jak najlepiej przygotowywały młodzież do podjęcia samodzielnego życia społecznego i zawodowego, odpowiadającego jej uzasadnionym aspiracjom, uzdolnieniom, kwalifikacjom i stanowi zdrowia. Szczególnie akcentuje się tu rolę wychowania przez pracę w całym systemie wychowawczym, a także określa się obowiązki zakładów pracy w zakresie tworzenia warunków do adaptacji społeczno-zawodowej młodych pracowników.</u>
  526 + <u xml:id="u-16.256" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po trzecie — projekt, formułując zasadę, że obowiązkiem państwa jest zapewnienie równego startu życiowego młodzieży, określa jednoznacznie płaszczyznę pomocy dla młodzieży w zakresie zaspokajania potrzeb mieszkaniowych, uzupełnienia wykształcenia, udzielania pomocy w nabywaniu i prowadzeniu gospodarstw rolnych, a także w zakresie troski o stan zdrowia młodzieży.</u>
  527 + <u xml:id="u-16.257" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po czwarte — projekt zapewnia młodzieży możliwość prowadzenia działalności gospodarczej, tworzenia placówek kulturalnych, sportowych i turystycznych, a także opiniowania projektów aktów prawnych, i sposobów wykorzystywania środków przeznaczonych na realizacje polityki państwa w sprawach młodzieży. Rzecznikami interesów młodego pokolenia miałyby być socjalistyczne związki młodzieży, którym przyznaje się prawo występowania we wszystkich sprawach młodzieży, określonych w ustawie. U nich też organy administracji mają obowiązek zasięgać opinii przy wydawaniu podstawowych aktów wykonawczych do ustawy. Związki młodzieży zapewnione też mają ustawowe formy pomocy w wykonywaniu ich różnorodnych zadań.</u>
  528 + <u xml:id="u-16.258" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po piąte — projekt wychodzi z propozycją utworzenia Państwowego Funduszu Młodzieży dla zapewnienia pomocy finansowej na realizację zadań określonych w ustawie. Środki funduszu mają stanowić istotne uzupełnienie nakładów państwa na realizację ustawy i zaspokojenie innych niezbędnych potrzeb młodzieży. Dochody funduszu pochodziłyby głównie ze środków wypracowanych przez samą młodzież oraz z dotacji z budżetu państwa i innych przekazanych na ten cel.</u>
  529 + <u xml:id="u-16.259" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pragnę też stwierdzić, że te i inne postanowienia ustawy zarówno po stronie obowiązków państwa, jak również praw młodzieży znane są Rządowi, który się do nich odniósł na tyle, na ile na to pozwalają realia naszego życia i sytuacja ekonomiczna. Wydaje się, że długo jeszcze młodzież będzie potrzebowała pomocy w rozwiązywaniu problemów mieszkaniowych, w tworzeniu spółdzielni mieszkaniowych, w działalności gospodarczej, w tworzeniu i prowadzeniu obiektów sportowych i kulturalnych. Pomoc taka będzie możliwa i potrzebna w sferze polityki kadrowej, awansu zawodowego i społecznego, adaptacji społeczno-zawodowej i poprawy warunków życia.</u>
  530 + <u xml:id="u-16.260" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Chęci działania, pomysłowości i zaangażowania dzisiejszej młodzieży nie brakuje. Jednak nie mając prawnych gwarancji w zakresie udziału we współdecydowaniu o rozwiązywaniu istotnych problemów naszego kraju, młodzież zbyt często traci aktywność, a co gorsza — część z niej podejmuje działania skierowane przeciwko sobie, wyrażające się zachowaniami społecznie nie akceptowanymi, patologicznymi.</u>
  531 + <u xml:id="u-16.261" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pragnę stwierdzić, że omawiany projekt ustawy w sposób wyważony proponując zakres praw dla młodzieży, mówi jednoznacznie o jej obowiązkach. W sposób w pełni uzasadniony projekt systematyzuje problematykę organizacji młodzieżowych, co wynika z ich dotychczasowej roli i niekwestionowanego udziału w wychowaniu młodzieży.</u>
  532 + <u xml:id="u-16.262" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Proponowane regulacje dotyczące socjalistycznych związków młodzieży nie w pełni spełniają oczekiwania tych organizacji. Nie mogą jednak wykraczać poza znane uprawnienia innych organizacji, działających na terenie chociażby zakładów pracy. Z pewnością problemy te będą przedmiotem dyskusji i poszukiwań w trakcie dalszych ewentualnych prac nad projektem ustawy.</u>
  533 + <u xml:id="u-16.263" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Przedstawiony dzisiaj projekt ustawy, będący wynikiem prac redakcyjnych i konsultacyjnych różnych grup społecznych, zawodowych i wiekowych stanowi, jak już wskazałem, próbę stworzenia prawnych gwarancji podmiotowego charakteru udziału młodzieży i socjalistycznych związków młodzieży w społecznym i państwowym wymiarze życia naszego kraju.</u>
  534 + <u xml:id="u-16.264" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Projekt ustawy dotyczy bardzo trudnej do zdefiniowania części naszego społeczeństwa, określanej potocznie pojęciem młodzież. Próby zdefiniowania pojęcia młodzież zajmowały stosunkowo wiele miejsca i czasu w pracach nad projektem, wywołując określone emocje społeczne. W rezultacie uznano, iż młodzież w rozumieniu projektu ustawy stanowić mają obywatele Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, którzy nie ukończyli 29 roku życia oraz uczą się bądź pracują zawodowo i nie uzyskali pełnej samodzielności socjalno-bytowej. Ustawą obejmuje się więc dzieci od momentu rozpoczęcia nauki w szkole, młodzież uczącą się w szkołach ponadpodstawowych i wyższych, odbywającą służbę wojskową oraz rozpoczynającą życie zawodowe. Tak ujęty zakres podmiotowy stwarza możliwość stosowania jednolitego systemu wychowania młodego pokolenia oraz zapewnienia młodzieży właściwego wykształcenia i przygotowania zawodowego.</u>
  535 + <u xml:id="u-16.265" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W systemie państw socjalistycznych istnieją już od dawna ustawy o młodzieży — od roku. 1971 w Węgierskiej Republice Ludowej oraz od 1974 r., w Niemieckiej Republice Demokratycznej. Przedstawiony projekt ustawy o młodzieży stanowi wynik prac redakcyjnych i porównawczych — w stosunku do istniejących już aktów prawnych — regulujących w warunkach polskich niektóre sfery żyda młodego pokolenia. Istotnym walorem obecnego projektu ustawy jest fakt, iż stanowi on wyraz oczekiwań szerokiej rzeszy młodzieży, wyrażanych w wielokrotnie przeprowadzanych konsultacjach ogólnopolskich nad założeniami do projektu ustawy, a także nad wcześniejszymi jej projektami.</u>
  536 + <u xml:id="u-16.266" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Istotnym postulatem samej młodzieży, dotyczącym obecnego projektu ustawy, jest rozpatrywanie w dalszym postępowaniu legislacyjnym spraw młodzieży kompleksowo. Integralną część ustawy powinny stanowić przepisy wykonawcze do projektu, ustawy. Projekt ustawy, być może jeszcze w sposób niezbyt precyzyjny, formułuje powinności państwa wobec młodzieży, prawa i obowiązki samej młodzieży. Zbyt często proponuje potrzebę wydawania przepisów wykonawczych przez Radę Ministrów. Stanowi jednak w miarę dojrzałą próbę zawarcia w jednym akcie prawnym całej sfery życia państwowego, społeczno-politycznego, gospodarczego i kulturalnego młodzieży i jej socjalistycznych związków. Projekt stanowi dobry materiał do dalszych prac prawotwórczych, uwzględniających wielkie oczekiwania młodzieży w zakresie uchwalenia przez Sejm Polskiej, Rzeczypospolitej Ludowej tej ustawy, a także potrzebę udziału samej młodzieży oraz jej reprezentantów w dalszych pracach nad doskonaleniem prezentowanego projektu.</u>
  537 + <u xml:id="u-16.267" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatele Posłowie! Przedkładany dzisiaj pod obrady Wysokiej Izby projekt ustawy o młodzieży stanowi odpowiedź na zapotrzebowanie znacznej części naszego społeczeństwa, zapotrzebowanie na określenie miejsca i roli młodego pokolenia w życiu naszego, socjalistycznego państwa dzisiaj i jutro, jest on także wynikiem postępującej demokratyzacji życia społecznego w naszym kraju, próbą włączenia i wykorzystania istniejącego potencjału młodszej części społeczeństwa. Jest w końcu także dowodem i potwierdzeniem. konsekwentnej realizacji programu, partii i państwa wobec młodzieży.</u>
  538 + <u xml:id="u-16.268" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Uważam, że przedstawiony projekt będzie jeszcze przedmiotem dalszych prac i po wykorzystaniu uwag, które zostaną zgłoszone także w trakcie dzisiejszej debaty, a następnie pracy powołanej przez Wysoki Sejm komisji do rozpatrzenia projektu ustawy, pozwoli przedstawić w drugim czytaniu projekt doskonalszy, wyrażający lepiej zarówno potrzeby młodzieży, jej obowiązki, jak również zadania socjalistycznego państwa w wychowaniu przyszłych i obecnych budowniczych naszej ojczyzny. Dziękuję za uwagę.</u>
  539 + <u xml:id="u-16.269" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  540 + <u xml:id="u-16.270" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  541 + <u xml:id="u-16.271" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dziękuję obywatelowi posłowi.</u>
  542 + <u xml:id="u-16.272" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Otwieram dyskusję nad poselskim projektem ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym.</u>
  543 + <u xml:id="u-16.273" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Jerzy Szmajdziński.</u>
  544 + <u xml:id="u-16.274" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Poseł Jerzy Szmajdziński:</u>
  545 + <u xml:id="u-16.275" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Ideał wychowawczy naszego socjalistycznego państwa powinien wyraźnie określać młodzieży sens jej życia i działania, stawiać przed młodym człowiekiem indywidualne zadania, które składają się na zadania całego społeczeństwa. Aby taki program został przyjęty przez młodzież, musi być dla niej atrakcyjny i w jej przekonaniu dawać młodym szanse w przyszłości. Powinien to być program realny, a jednocześnie ambitny i wymagający trudu w jego osiąganiu. Musi on wyrażać dążenia i marzenia młodzieży. W ten sposób przygotowuje się człowieka do realizacji zadań w dniu dzisiejszym i w przyszłości.</u>
  546 + <u xml:id="u-16.276" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Podjęta przez partię w początku lat siedemdziesiątych dyskusja o młodzieży zaowocowała uchwałą VII Plenum Komitetu Centralnego PZPR w 1972 r., a w roku następnym uchwałą Sejmu o zadaniach narodu i państwa w wychowaniu młodzieży i jej udziale w budownictwie socjalistycznej Polski. Mając deklaratywny charakter, nie mogła się ona doczekać realizacji, bo przecież nie obietnice i życzenia, a warunki gospodarcze i polityczne kształtują możliwości pełnej realizacji każdego programu.</u>
  547 + <u xml:id="u-16.277" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nowe rozwiązania przyniósł dopiero IX Nadzwyczajny Zjazd partii. Wypracowany przez Zjazd program socjalistycznej odnowy został zaakceptowany przez większość społeczeństwa. W uchwale programowej doceniono rolę i znaczenie w realizacji tego procesu młodej części społeczeństwa. W uchwale tej zawarto zadania zmiany stosunku partii do spraw młodzieży i działalności ruchu młodzieżowego. Partia uznała za jednakowo ważną zarówno troskę o ideowe wychowanie młodych, jak i rozwiązywanie problemów socjalno-bytowych, w tym zwłaszcza mieszkaniowych, i opieki nad młodą rodziną, dostępu do oświaty, kultury, sportu, turystyki czy ochrony zdrowia.</u>
  548 + <u xml:id="u-16.278" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pierwszym etapem realizacji nowej polityki było powołanie Komitetu Rady Ministrów do Spraw Młodzieży jako organu Rządu, koordynującego i kształtującego politykę państwa w stosunku do młodych. Konsekwencją tej decyzji jest działalność ministra i kierowanego przez niego biura do spraw młodzieży.</u>
  549 + <u xml:id="u-16.279" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Efekty realizacji rządowego programu poprawy warunków startu życiowego i zawodowego młodzieży oraz programów wojewódzkich organów administracji państwowej są już widoczne, choć nie mogą w pełni zaspokoić potrzeb i aspiracji, rozwiązać narosłych przez lata problemów, z jakimi boryka się młode pokolenie. Inspiracją polityczną działań Rządu i państwa były uchwały IX Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Podjęcie problemów młodego pokolenia w trudnych lipcowych dniach 1982 r., w czasie trwania głębokiego kryzysu społecznego i gospodarczego, ostrych napięć politycznych, nastrojów społecznej nieufności i apatii, było spełnieniem wcześniejszych zapowiedzi. Było wyrazem przekonania, iż bez udziału młodych nie jest możliwe ani stworzenie, ani realizacja programu jej samej dotyczącego.</u>
  550 + <u xml:id="u-16.280" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! Świat współczesny stawia przed nami epokowe wręcz wyzwanie. Trwa wyścig technologiczny, rewolucja naukowo-techniczna. Musimy wśród wielu przeszkód i barier doganiać uciekający czas, mierzony dziś generacjami komputerów i układów scalonych, upowszechniać wdrażanie robotów, rozwój wielkiej chemii i biotechnologii. Tu powinni wkraczać przede wszystkim ci, którym wmawia się, że są straconym pokoleniem — młodzież z jej wiedzą, nieschematycznym myśleniem i zapałem. Partia liczy, że nowatorstwo młodych pozwoli forsować skutecznie cywilizacyjne progi, torować Polsce drogę do nowoczesności. Wiele jest jeszcze barier do pokonania. Są takie, które wynikają z braku wyobraźni, wygodnictwa, skostnienia niektórych ludzi na różnych szczeblach funkcjonowania, władzy. Będziemy to coraz ostrzej zwalczać. Ale są też bariery wynikające z utrzymującej się w niektórych środowiskach młodzieży nieufności i bierności, apatii. A przecież nieobecni nie mają racji. To przecież dzisiaj trzeba korzystać z istniejących i poszukiwać nowych płaszczyzn prezentacji swoich poglądów, wpływać na programy i decyzje dziś podejmowane, które materializować się będą za kilka lub kilkanaście lat.</u>
  551 + <u xml:id="u-16.281" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W procesie obywatelskiej edukacji powinniśmy zwracać więcej uwagi na udział młodych w głównych nurtach życia społeczno-politycznego, w ogniwach systemu demokracji socjalistycznej. Trwałym składnikiem obywatelskiej postawy powinien być wysoki poziom wiedzy, poszanowanie pracy, twórczy stosunek do kultury, nauki i techniki. Realizacja tych zadań powinna stać się naszą nadrzędną powinnością, bowiem tylko twórcza postawa młodzieży, jej społeczne i polityczne zaangażowanie zadecyduje o przyszłości Polski. Wszystko to potwierdza potrzebę przyjęcia kompleksowej regulacji praw i obowiązków młodzieży, stworzenia instytucjonalno-prawnych gwarancji realizacji zapisów IX Plenum Komitetu Centralnego PZPR.</u>
  552 + <u xml:id="u-16.282" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Klub Poselski Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w pełni opowiada się za potrzebą uchwalenia przez Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym. Naszym obowiązkiem jest stworzenie wszelkich warunków do rozwoju różnorodnej aktywności, nowatorstwa i inicjatywy młodzieży w rozwiązywaniu spraw ogólnospołecznych, a tym samym i swoich własnych.</u>
  553 + <u xml:id="u-16.283" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Projekt przedstawiony dziś Wysokiej Izbie nie stanowi jeszcze ostatecznego zapisu, który by w sposób pełny i oczekiwany odpowiadał na wszystkie związane z nim nadzieje. Ustawa w swym ostatecznym kształcie, w jakim trafi na posiedzenie Sejmu w drugim czytaniu, powinna stanowić dokument bardziej precyzyjnie określający miejsce młodego pokolenia w życiu państwa oraz w sposób jednoznaczny stworzyć warunki, które mogłyby określać kierunki pracy z młodym pokoleniem w przyszłości.</u>
  554 + <u xml:id="u-16.284" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Klub Poselski Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i działający w jego ramach Zespół Młodych Posłów przekaże również w tej mierze swoje uwagi i propozycje do komisji, jaką proponuje się powołać w celu doskonalenia wniesionego do Sejmu z inicjatywy poselskiej projektu ustawy. Klub zdaje sobie jednocześnie sprawę z tego, że materia, która jest przedmiotem normowania, jest wielce złożona i niełatwa. Nie zwalnia to nas jednak od dalszych poszukiwań lepszych rozwiązań. Uważamy, że przedstawiony dziś Wysokiej Izbie projekt stanowi wystarczający materiał do dalszych prac prawotwórczych, uwzględniających oczekiwania młodzieży i organizacji młodzieżowych, a także możliwości i potrzeby socjalistycznego państwa z uwzględnieniem konieczności dalszej systematyzacji wielu spraw, mogących szczegółowo rozstrzygać większość problemów bez potrzeby każdorazowego odwoływania się do innych, odnośnych rozporządzeń Rady Ministrów.</u>
  555 + <u xml:id="u-16.285" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatele Posłowie! Przedkładany dziś Wysokiej Izbie, projekt ustawy stwarza swego rodzaju novum, próbę zawarcia w jednym akcie prawnym całej, jakże ważnej sfery życia społeczno-politycznego, gospodarczego i kulturalnego prawie połowy społeczeństwa naszego kraju. Wiele jego sformułowań może budzić wątpliwości, powodować ożywioną dyskusję czy akt prawny tej wagi daje gwarancję podmiotowego traktowania młodzieży i jej organizacji. Wszystko to jednak będzie przedmiotem debaty Wysokiej Izby i obywateli posłów zarówno w trakcie dzisiejszego posiedzenia, jak również w dalszej pracy nad doskonaleniem projektu, by przyjęta przez Sejm PRL ustawa odpowiadała zarówno obecnym, jak i przyszłym potrzebom naszego kraju.</u>
  556 + <u xml:id="u-16.286" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W imieniu Klubu Poselskiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej wyrażam poparcie dla ustawowego uregulowania obowiązków i praw młodego pokolenia, zawartych w przedłożonym obywatelom posłom projekcie ustawy oraz popieram wniosek o skierowanie projektu ustawy wraz z dodatkowymi opiniami Klubu do powołanej specjalnie w tym celu Komisji Nadzwyczajnej w celu podjęcia przez nią dalszych prac nad nadaniem tej tak ważnej ustawie ostatecznego i doskonalszego jeszcze kształtu. Dziękuję bardzo.</u>
  557 + <u xml:id="u-16.287" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  558 + <u xml:id="u-16.288" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  559 + <u xml:id="u-16.289" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Mikołaj Kozakiewicz.</u>
  560 + <u xml:id="u-16.290" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Poseł Mikołaj Kozakiewicz:</u>
  561 + <u xml:id="u-16.291" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoką Izbo! Przedstawiony Wysokiej Izbie projekt ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym jest pierwszym w tej kadencji projektem poselskim. Nosi on podpisy 60 posłów o różnej przynależności partyjnej i organizacyjnej, w tym podpisy wielu posłów młodych. Już ta okoliczność sprawia, że ustawa zasługuje na wnikliwą dyskusję i życzliwy stosunek także tych spośród nas, którzy osobiście nie są przekonani o konieczności wydania takiej ustawy.</u>
  562 + <u xml:id="u-16.292" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Ustawa ogniskuje swoją uwagę na — „udziale młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym”, starając się z jednej strony przygotować należycie młodzież do pełnienia przyszłych funkcji obywatelskich, z drugiej zaś — uruchomić już teraz energię i potencjalne możliwości młodzieży dla wspólnego dzieła rozwijania kraju oraz pokonywania trudności. Tej intencji projektodawców nie można nic zarzucić. Nie ma bowiem takiego państwa, które nie byłoby zainteresowane tym, co się dzieje z młodzieżą, jaki jest jej stosunek do ogólnospołecznych i ogólnopaństwowych zadań, jaki jest jej stosunek do własnego państwa. Wszystkie te cechy młodzieży stanowią bowiem zapowiedź przyszłości. Są to sejsmografy nadchodzących czasów. Hipotetyczne odcięcie się całej młodzieży od programów rozwojowych państwa, od jego systemu społeczno-politycznego, zamknięcie się w kręgu wyłącznie spraw jednostkowych i prywatnych, oznaczałoby de facto śmiertelne niebezpieczeństwo dla każdego państwa. W praktyce oczywiście nigdy się tak nie dzieje, przede wszystkim dlatego, że sama młodzież nie jest jednolita. Nawet w okresie najostrzejszego konfliktu społecznego w Polsce w latach 1980—1981, choć poszerzył się znacznie krąg młodzieży wątpiącej w słuszność drogi rozwojowej kraju, choć nasiliły się znacznie nastroje krytyczne i opozycyjne, a u pewnej części wystąpiły także działania agresywne i wrogie, nigdy nie było sytuacji, w której by większość młodzieży przeszła na te pozycje, które wręcz stawiałyby pod znakiem zapytania dalszy los socjalistycznego państwa. Utrzymały się mimo dużych strat w składzie członkowskim organizacje młodzieżowe, które dzisiaj powoli odzyskują swoją pozycję bez sztucznych zabiegów o wymuszony rozwój liczbowy — i chyba słusznie.</u>
  563 + <u xml:id="u-16.293" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! To, co powiedziałem przed chwilą nie oznacza, że możemy uznać obecny stan za zadowalający. Wciąż nazbyt wielu młodych zamyka się w kręgu celów konsumpcyjnych, spraw osobistych i prywatnych. Jeszcze liczniejsi skłonni są raczej domagać się i oczekiwać wszystkiego w postaci gotowej — od rodziców, od społeczeństwa, od państwa — niż organizować się i mobilizować do własnych starań o zaspokojenie swoich potrzeb i zwalczanie licznych trudności i zagrożeń, z których najcięższym jest na pewno problem mieszkaniowy. To, że projekt ustawy w kilku miejscach nakłada na władze wszelkich szczebli obowiązek wspomagania i ułatwiania realizacji inicjatyw młodzieży w dziedzinie budownictwa mieszkaniowego, jest rzeczą słuszną i cenną. Aczkolwiek wszystko zależy od tego, czy te zalecenia zostaną wcielone w czyn, a zwłaszcza czy uzyskają odpowiednie zabezpieczenia materialne. W dalszej dyskusji nad projektem ustawy będziemy musieli ogniskować naszą uwagę na tym, jak zapewnić skuteczność i egzekwowanie jej postanowień. Ustawy nieegzekwowane nie przyczyniają się bowiem do poprawy tego, na poprawie czego nam zależy. I takich ustaw nie należy uchwalać.</u>
  564 + <u xml:id="u-16.294" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kolejna uwaga dotyczy kapitalnej sprawy równości szans oświatowych młodzieży, w tym zwłaszcza równości szans młodzieży chłopskiej, która jak wiadomo od dawna jest najbardziej w tej dziedzinie upośledzona. Jest rzeczą powszechnie znaną, że odsetki młodzieży chłopskiej na wyższych uczelniach, a ostatnio także w szkołach ogólnokształcących, maleją w stopniu nieproporcjonalnym do zmniejszania się warstwy chłopskiej w całej populacji narodowej. Na studiach dziennych udział tej młodzieży spadł poniżej 7% na pierwszym roku studiów, podczas gdy rolnicy wciąż stanowią ponad 30% ogółu zatrudnionych. Oznacza to wzrost, a nie zmniejszanie tej dysproporcji. Dlatego nie wydaje mi się, aby nałożenie w projekcie ustawy obowiązku wyrównywania dostępu do wiedzy młodzieży ze wszystkich środowisk, ze szczególnym uwzględnieniem młodzieży pochodzącej ze środowisk robotniczych i chłopskich, tylko na same, jak mówi ustawa, szkoły i inne placówki oświatowe było działaniem wystarczającym. Nierówność w dostępie do wiedzy młodzieży chłopskiej tkwi bowiem nie tylko w szkole wiejskiej, która jest niewątpliwie słabsza i gorzej wyposażoną, lecz jak wiadomo z badań i analiz naukowych tkwi w ustępowaniu wsi miastu pod względem cywilizacyjnym i rozwoju infrastruktury społecznej, w brakach bazy materialnej kultury, w ubóstwie bodźców kulturalnych, oddziałujących na dziecko na długo przedtem zanim pójdzie do szkoły. Nierówność wsi w dostępie do wiedzy jest więc w dużym stopniu determinowana przez upośledzenie wsi jako miejsca życia i rozwoju ludzi. Nierówność startu oświatowego wyprzedzana jest i warunkowana przez nierówność startu życiowego. Wyrównywanie tej zasadniczej nierówności między miastem i wsią należy przecież do kanonu ideologii socjalistycznej. Dlatego niepokoi fakt, że w projekcie ustawy o młodzieży, o konieczności unowocześniania wsi mówi się jedynie w aspekcie działań samej młodzieży, które władza powinna popierać (art. 21 pkt 2). A przecież podobnie jak sama szkoła i placówki oświatowe nie rozwiążą problemu równego dostępu do wiedzy, choć niewątpliwie mają tu wiele do zrobienia, tak też sama inicjatywa i czyny młodzieżowe nie są w stanie usunąć zacofania i upośledzenia wsi, choć mogą walnie w tym dziele dopomóc. To moim zdaniem powinno być w ustawie wyraźnie powiedziane.</u>
  565 + <u xml:id="u-16.295" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! W moim rozumieniu dyskusja plenarna w Sejmie nie powinna poruszać spraw szczegółowych, które powinny być przedmiotem obrad komisji. Dlatego też w swoim wystąpieniu pominę szereg krytycznych uwag szczegółowych oraz propozycji redakcyjnych, a chcę ograniczyć się tylko do spraw bardziej ogólnych.</u>
  566 + <u xml:id="u-16.296" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Otóż wydaje mi się, że przedstawiony nam projekt ustawy nadmiernie zawęża uprawnienia młodzieży na terenie szkoły i na terenie zakładu pracy. W porównaniu z postulatami młodzieżowymi — także socjalistycznych związków młodzieży z lat 1980—1981, a także powtarzanymi wielokrotnie w obecnych wypowiedziach i dyskusjach, udział i wpływ młodzieży jest nakreślony w ustawie zbyt wąsko. Czy jest bowiem rzeczą słuszną i zaspokajającą aspiracje młodzieży i jej organizacji zawężenie ich roli jedynie do współuczestnictwa w rozwijaniu przez szkołę ruchu przodownictwa i współzawodnictwa w nauce i pracy społecznej — art. 5. Czy młodzież ucząca się ma mieć prawo tylko współuczestniczenia w realizacji celów wskazanych przez szkołę, czy też powinna mieć wpływ na same cele realizowane przez szkołę? Jeśli w art. 20, w odniesieniu do spraw ogólnopaństwowych przyznaje się młodzieży prawo do wyrażania opinii o ogólnopaństwowych aktach prawnych, dotyczących spraw młodzieży oraz do podmiotowego udziału w ich realizacji, to dlaczego w art. 5 mówiącym o szkole nie nakłada się takiego samego obowiązku zasięgania opinii młodzieży w sprawie już nie aktów prawnych, ale różnych resortowych zarządzeń, a także decyzji i inicjatyw dyrekcji pojedynczej szkoły w sprawach lekcyjnych i organizacyjnych szkoły, a także regulaminowych, tak bardzo dotyczących obchodzących uczącą się młodzież.</u>
  567 + <u xml:id="u-16.297" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W obecnym kształcie art. 5 nie stwarza ustawowej zachęty i gwarancji przeobrażania autorytarnych najczęściej stosunków między młodzieżą i nauczycielami oraz dyrekcją szkoły na bardziej partnerskie, wdrażające młodzież do współodpowiedzialności za bieg wszystkich spraw w szkole. Odpowiednie poszerzenie uprawnień szkolnych organizacji młodzieżowych stworzyłoby sprzyjający grunt dla rzeczywistego samorządu uczniowskiego i studenckiego, który jak dotąd w wielu wypadkach, zwłaszcza w szkołach, jest bytem iluzorycznym.</u>
  568 + <u xml:id="u-16.298" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Podobne uwagi nasuwa art. 8, mówiący o uprawnieniach młodzieży w zakładach pracy. I tutaj jedyną wymienioną w sposób rozbudowany dziedziną, w której młodzież może przejawiać inicjatywę, są młodzieżowe brygady produkcyjne. A przecież zakład pracy dla młodego człowieka powinien być nie tylko miejscem pracy, ale i miejscem wychowania i samowychowania, miejscem dalszego rozwoju i wzbogacania osobowości. Stąd konieczne jest nałożenie na zakłady pracy obowiązku wspomagania wszelkich inicjatyw młodzieżowych na terenie zakładu — kulturalnych, sportowych, ale i poznawczych, twórczych, artystycznych i innych. Jest to tym ważniejsze, że pod naciskiem kłopotów kryzysowych i reformy gospodarczej — słynne trzy — „S” — — „krany” takiej pomocy zostały w wielu zakładach pracy przykręcone, jeśli nie wręcz zamknięte. Należy uniknąć moim zdaniem sytuacji, w której młodzież odbierze ustawę jako sposób — „naganiania” jej do pracy w szkołach i w fabryce, lecz powinna ją odebrać jako rzeczywiste podwyższenie jej rangi i znaczenia, wpływu i współodpowiedzialności we wszystkich dziedzinach żywo ją obchodzących i dotyczących. Zakres i waga tego wpływu i znaczenia będzie oczywiście zależała od poziomu jej pracy, stanowiącej zasadniczy obywatelski obowiązek, ale nie powinien być ten zakres wpływu ograniczony tylko do pracy. W zakresie zaś samej pracy produkcyjnej trzeba wyraźnie podkreślić, iż współuczestnictwo i współodpowiedzialność młodzież powinna ponosić nie tylko za swój własny wąski, odcinek pracy, lecz również za stosunki, styl pracy, jej efekty we własnym zakładzie, pracy jako całości.</u>
  569 + <u xml:id="u-16.299" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Biorąc pod uwagę, iż projekt ustawy uznaje za kategorię młodzieży ludzi do^:^ 29 roku życia, byłoby rzeczą niesłuszną i niezrozumiałą zamykać tę najbardziej dynamiczną część klasy robotniczej w jakimś — „młodzieżowym ogródku”, ograniczając w ustawie zasięg jej kompetencji wyłącznie do młodzieżowych brygad produkcyjnych. Nie twierdzę, iż taka właśnie była intencja projektodawców, lecz takie wrażenie może powstać u młodego czytelnika z lektury odnośnych artykułów projektu ustawy w jej obecnej wstępnej postaci.</u>
  570 + <u xml:id="u-16.300" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Kończąc swoje krótkie wystąpienie chciałbym wrócić do sprawy poruszonej na wstępie. Istotnie, każde państwo jest bardzo zainteresowane należytym pełnieniem funkcji obywatelskich przez młodzież, przy czym takim pełnieniem, które by zapewniało krajowi, jego systemowi społeczno-politycznemu ciągłość i coraz wyższy stopień rozwoju. Akceptacja swojego państwa, pragnienie doskonalenia go i umacniania, jest warunkiem siły państwa i jego pozycji w świecie. Rozumiał to już przed 200 laty ksiądz Stanisław Staszic, który pisał: „Różne krajowe rządy do osiągnięcia szczęśliwości, różne sposoby pozwalają, bo niejednakiej w obywatelach użyteczności potrzebują. Dlatego w każdym państwie edukacja do rządu stosowaną być musi koniecznie”. To co w nieco archaicznej dla naszego ucha formie wypowiedział polski patriota, duchowny, uczony i działacz społeczny, to już całkiem w nowoczesnej formie wyraziła OCDE, organizacja skupiająca 24 najbardziej rozwinięte kraje Zachodu, czyniąc w roku 1974 skuteczność wychowania młodzieży w tym zakresie jednym z mierników jakości szkoły w ogóle. — „Zadaniem każdego systemu oświatowego jest budzenie zainteresowania młodych ludzi mechanizmami politycznymi i sprawienie, aby pragnęli uczestniczyć we własnym systemie politycznym. Jest rzeczą konieczną zapewniać im od lat najmłodszych nieustanne kształcenie polityczne zarówno teoretyczne, jak i praktyczne, jeśli się pragnie, aby później uczestniczyli aktywnie w życiu obywatelskim”.</u>
  571 + <u xml:id="u-16.301" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nieprzypadkowo zestawiłem ze sobą te jakże odległe od siebie w czasie i przestrzeni wypowiedzi, aby ukazać, jak ciągła i powszechna jest troska wszystkich państw we wszelkich ustrojach o postawy obywatelskie młodzieży. Dyskutując nad projektem ustawy traktującej o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, warto tę prawdę przypomnieć, gdyż nie brak było w Polsce w ostatnich latach głosów negujących tę rolę i ten obowiązek wychowania wobec państwa.</u>
  572 + <u xml:id="u-16.302" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Warunkiem utrzymania się Polski jako państwa jest jego siła wewnętrzna i zewnętrzna. Jedyną siłą państwa, naprawdę liczącą się i o którą należy zabiegać jest poparcie obywateli, których kompetentna, ofiarna i wydajna praca jest z kolei jedynym źródłem bogactwa i rozwoju kraju. Im ambitniejsze sobie będziemy stawiać cele, tym większy i zgodniejszy, lepiej organizowany i sprawiedliwiej nagradzany musi być trud obywateli w realizacji ogólnospołecznych celów. To wszystko jest prawdą oczywistą, o której jednak część Polaków zdaje się zapominać.</u>
  573 + <u xml:id="u-16.303" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatele Posłowie! Warto jednak również zwrócić uwagę na związek, jaki Stanisław Staszic ukazywał między — „szczęśliwością”, stanowiącą naturalny cel dążeń wszystkich ludzi, a — „użytecznością”, jakiej od swych obywateli wymaga i ma prawo wymagać państwo. Związek ten jest dwukierunkowy. Im bardziej zadowoleni i szczęśliwi są obywatele, tym chętniej i pełniej wykonują oczekiwania państwa. Im lepiej i pomyślniej rozwija się państwo, tym szczęśliwsi są obywatele. Płynie stąd ważny wniosek praktyczny dla tematu, który dzisiaj rozpatrujemy. Pełny i świadomy udział młodzieży w życiu państwowym, społecznym i gospodarczym oraz kulturalnym zależy nie tylko od stanu świadomości młodzieży, lecz także od stanu państwa. Dlatego każdy krok uczyniony w kierunku odnowy naszego systemu społecznego, w kierunku unowocześniania naszej gospodarki, w kierunku przybliżenia kształtu państwowości Polski Ludowej do aspiracji narodu, będzie umasawiał i intensyfikował udział młodzieży w życiu państwowym, także tej większości znajdującej się poza szeregami socjalistycznych związków młodzieży. Jest to moim zdaniem jednocześnie podstawowy warunek skuteczności ustawy o młodzieży, nad której projektem dzisiaj dyskutujemy.</u>
  574 + <u xml:id="u-16.304" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Z upoważnienia Klubu Poselskiego ZSL pragnę zapewnić Sejm o tym, iż posłowie z naszego Stronnictwa wezmą aktywny udział w dalszych pracach nad doskonaleniem formy i treści ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym.</u>
  575 + <u xml:id="u-16.305" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  576 + <u xml:id="u-16.306" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  577 + <u xml:id="u-16.307" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Józef Szawiec.</u>
  578 + <u xml:id="u-16.308" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Poseł Józef Szawiec:</u>
  579 + <u xml:id="u-16.309" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Obywatele Posłowie! Stanęliśmy dzisiaj przed bardzo trudnym zadaniem. W naszych rękach znajduje się projekt ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym. Od naszego poselskiego poczucia odpowiedzialności zależy, czy ów projekt przekształci się w akt prawny o wysokiej randze i użyteczności, czy dzięki temu łatwiej będzie tworzyć warunki do pełnego, rozwoju młodych Polaków, czy też otrzymamy ustawę stanowiącą zbiór obietnic, których spełnić się nie da. Wówczas nasze prace legislacyjne trzeba będzie uznać za chybione. Sądzę, że wszyscy chcielibyśmy tego uniknąć i dlatego proponuję zastanowić się po pierwsze — nad okolicznościami towarzyszącymi powstawaniu projektu ustawy o młodzieży, a po drugie — nad zaletami i wadami samego projektu.</u>
  580 + <u xml:id="u-16.310" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Spośród okoliczności, które warto brać pod uwagę, już w pierwszym czytaniu, a tym bardziej w toku prac legislacyjnych, ważny wydaje się fakt, że ustawa ma dotyczyć, wyłącznie młodzieży. Skoro nie mamy dotąd kompleksowej ustawy o ludziach starych, a tylko o emerytach i rencistach, nie mamy też ustawy o dzieciach, po cóż ustawa o młodzieży? W końcu określenie — „młodość” czy — „młodzież” dotyczy tylko etapu rozwoju normalnego człowieka i łatwiej jest mówić w tym przypadku o charakterystycznych cechach psychofizycznych młodych ludzi niż szukać młodzieży według z góry ustalonej kategorii wieku.</u>
  581 + <u xml:id="u-16.311" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jeżeli mimo wszystko inicjatywa ustawodawcza dotycząca młodzieży wydała się nam, posłom Stronnictwa Demokratycznego, warta poparcia, to dlatego, że młodzież w każdym społeczeństwie jest grupą szczególną, albowiem jest to grupa bezpośrednich następców pokolenia, które kieruje państwem, jest organizatorem życia publicznego. To między młodzieżą a dorosłymi obserwuje się konflikty pokoleń i tu następuje zmiana warty w społeczeństwie. Można więc powiedzieć, że sposób przygotowania młodzieży do odpowiedzialności za swój kraj decyduje o szansach rozwojowych społeczeństwa i kraju, w którym ono żyje, a także o szansach państwa, w którym dana społeczność jest zorganizowana.</u>
  582 + <u xml:id="u-16.312" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jeśli więc potrafimy zapewnić młodzieży odpowiednie warunki rozwoju fizycznego, a przez system oświaty i nauki odpowiednie warunki rozwoju intelektualnego, jeśli przy tym potrafimy pobudzić i wykorzystać charakterystyczną świeżość, oryginalność myśli i działań młodzieży, jej ogromną aktywność, wówczas możemy być pewni, że ci młodzi ludzie, po zdobyciu niezbędnych w życiu dojrzałym doświadczeń, będą owocnie pracować dla dobra kraju i będą kierować naszym rozwojem umiejętnie i z odpowiednią siłą przebicia w kontaktach międzynarodowych. I przeciwnie, wszelkie błędy w traktowaniu młodzieży mogą odbijać się na jej aktywności w wieku dojrzałym.</u>
  583 + <u xml:id="u-16.313" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! Omawiana dzisiaj ustawa mogłaby choć w części zawrzeć gwarancję tworzenia właściwych warunków życia naszej młodzieży. Byłoby to zgodne z dążeniami Stronnictwa Demokratycznego, które od dawna zwraca uwagę na to, że jesteśmy społeczeństwem młodym, które z owej młodości może tworzyć ogromny kapitał rozwojowy, pod warunkiem, że w pracy z młodzieżą wszystkie partie polityczne będą sprzyjać pobudzaniu młodzieńczej aktywności, samodzielności, inicjatyw i nowatorstwa w nauce i w pracy.</u>
  584 + <u xml:id="u-16.314" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zgodnie z uchwaloną na XIII Kongresie SD rezolucją w sprawach młodego pokolenia, Stronnictwo Demokratyczne będzie inicjowało, a także popierało wysiłki zmierzające do poprawy warunków życia i rozwoju ludzi młodych. Popiera również i będzie popierało działania podejmowane przez organizacje młodzieżowe.</u>
  585 + <u xml:id="u-16.315" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Udzielając poparcia dla inicjatywy ustawodawczej, a następnie dla ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym robimy to ze świadomością, że wszystko, co sprzyja lepszym warunkom życia młodych powinno uzyskać naszą aprobatę. Ale jednocześnie ta świadomość nie pozwala nam na bezkrytyczne przyjęcie przedstawionego nam projektu ustawy. Byłoby to sprzeczne ze staraniami Stronnictwa o konkretność działań podejmowanych na rzecz młodzieży.</u>
  586 + <u xml:id="u-16.316" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Prawdą jest, że ujęcie w ustawie młodzieży tak, aby była ona podmiotem w życiu politycznym, społecznym czy gospodarczym kraju jest ogromnie trudne, ale trudności tych nie wolno nam omijać. Nie można więc pozwolić sobie na jakąkolwiek, z wyjątkiem preambuły, deklaratywność sformułowań, na powtarzanie norm zawartych już w innych aktach prawnych, na zbyt szerokie adresowanie obowiązków wynikających z ustawy.</u>
  587 + <u xml:id="u-16.317" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Niestety, projekt nie spełnia wymagań stawianych ustawom przez prawników legislatorów. Nadmiar zawartych w tekście sformułowań deklaratywnych, nie będących normami ani określonymi rozstrzygnięciami prawnymi potwierdza tylko obawy wyrażone na XXIV Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, kiedy to oceniano stan realizacji uchwały IX Plenum w sprawach młodzieży. Obawy dotyczyły sytuacji, z którą właśnie zetknęliśmy się. Gdyby Sejm uchwalił ustawę w przedstawionej dzisiaj formie, można by było przyjąć, że sprawę młodzieży załatwiono, nie załatwiając właściwie zbyt wiele.</u>
  588 + <u xml:id="u-16.318" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pozostawmy Komisji Nadzwyczajnej zanalizowanie wszystkich niedostatków projektu. Odnotujmy jednak dla przykładu art. 18 ust. 1 projektu, w którym zobowiązuje się organy państwa i zakłady pracy do poparcia młodzieżowych inicjatyw służących ochronie środowiska. Przepis ten jest sprzeczny z zasadą równości praw obywateli, albowiem każdy z nas ma prawo do korzystania z nieskażonego środowiska, zatem i każda inicjatywa, nie tylko młodzieżowa, wymagałyby poparcia ze strony władz. Takich i innych niejasności jest w projekcie wiele. Jest jeszcze kilka zastrzeżeń bardziej istotnych, poruszonych również przez młodych działaczy Stronnictwa Demokratycznego na forum Krajowej Rady Młodych Demokratów.</u>
  589 + <u xml:id="u-16.319" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Mogą np. budzić nieporozumienie art. od 22 do 30, a zwłaszcza art. 24 projektu ustawy, który dając szczególne uprawnienia organizacjom młodzieżowym skupiającym w swych szeregach nie więcej niż 20% przedstawicieli młodego pokolenia, pozbawiałyby wpływu na wdrażanie ustawy większość młodych Polaków, także tych, którzy działają w partiach politycznych, nie należąc do żadnego ze związków młodzieżowych.</u>
  590 + <u xml:id="u-16.320" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Również generalne wątpliwości budzi sposób adresowania niektórych przepisów do organów administracji państwowej. Na przykład przepisy dotyczące opiniowania przez organizacje młodzieżowe aktów prawnych dotyczących młodzieży, jednym tchem wymieniają całą administrację państwową, choć poszczególne jej organy mają zróżnicowany zakres obowiązków i odpowiedzialności w danej sprawie.</u>
  591 + <u xml:id="u-16.321" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Postulat szczególnej precyzyjności ustawy proponuję połączyć jeszcze z jednym postulatem — aby prace nad ustawą stały się pretekstem do przejrzenia wielu innych ustaw i przepisów, które, choć adresowane są do wszystkich obywateli, nie zawsze są korzystne dla młodych ludzi. Dotyczy to np. przepisów o gospodarce lokalowej, przepisów kredytowych czy zasad przekazywania ziemi pod zabudowę jednorodzinną.</u>
  592 + <u xml:id="u-16.322" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nie rozstrzygnięta została też kwestia koordynowania realizacji ustawy, choć już dziś funkcjonuje Komitet do Spraw Młodzieży i odpowiedni do tych spraw minister.</u>
  593 + <u xml:id="u-16.323" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Obywatele Posłowie! Przedstawiłem tu kilka ważnych kwestii związanych z ustawą o młodzieży. Tak zapewne w skrócie będziemy tę ustawę nazywać. Przypuszczam, że przyjdzie nam napracować się nad ostatecznym jej kształtem i byłoby wielce wskazane, gdyby w komisji, którą Sejm ma powołać dla przygotowania ostatecznego projektu, znaleźli się wysokiej klasy prawnicy legislatorzy. Mamy tu bowiem do czynienia ze swoistym sprzężeniem. Ustawa przeznaczona dla ludzi młodych, jeszcze nie w pełni ukształtowanych, powinna być wyjątkowo dojrzała w swym legislacyjnym kształcie.</u>
  594 + <u xml:id="u-16.324" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Klub Poselski Stronnictwa Demokratycznego, uznając potrzebę powołania komisji nadzwyczajnej i kierując do niej posłów — członków naszego Klubu, wyraża pogląd, że praca tej komisji musi nadać projektowi ustawy o młodzieży kształt taki, który będąc aktem ustawodawczym, odpowiadającym właściwym wymogom, stanie się początkiem nowego spojrzenia na młodzież. Dziękuję bardzo.</u>
  595 + <u xml:id="u-16.325" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  596 + <u xml:id="u-16.326" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  597 + <u xml:id="u-16.327" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Edmund Męclewski.</u>
  598 + <u xml:id="u-16.328" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Poseł Edmund Męclewski:</u>
  599 + <u xml:id="u-16.329" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przed chwilą Minister Kultury i Sztuki powiedział do minie, że będę przemawiał jako przedstawiciel młodzieży. Sądzę, że ma rację, mimo mojego wieku, jeżeli bowiem młodość związana jest z walką, a walka jest cechą naszych czasów, to trzeba być młodym, żeby walczyć. Chcę więc mówić w imieniu młodego pokolenia, do którego w tym rozumieniu pragnę także siebie zaliczać.</u>
  600 + <u xml:id="u-16.330" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nie jest chyba od tych pierwszych kilku zdań tajemnicą, że projekt przedłożonej nam ustawy uważam za interesujący, ważny, ale bardzo niedojrzały. Bardzo niedojrzały, aż proszę wybaczyć, trochę dziw, że tyle czasu zabrało przygotowanie tak bardzo formalnej w starych strukturach, w starym myśleniu jakby tkwiącego przyjętego projektu. Uderza mnie jeszcze jedna rzecz. Proszę wybaczyć, nie wiem kto zajmuje się, to na pewno nikt z władz Sejmu, organizowaniem, czy dopuszczaniem publiczności; w tak ważnej debacie o ustawie młodzieżowej, nie ma na ławach publiczności młodzieży. Dlaczego? (Oklaski) Przecież to o jej sprawach ma debatować Sejm. Przecież oni powinni słyszeć, co my o tym myślimy. Niech oni zgłoszą swoje uwagi do Wysokiej Izby. Jest to jakiś brak. Inaczej będzie to wrażenie, że znowu gdzieś mówi się, ja skądś znam, z mojej młodości jeszcze, że wołano: byczo jest, — „radosna twórczość”. A przecież tego w tym Sejmie nikt nie chce mówić. I w projekcie ustawy też właściwie tego nie ma, ale trzeba by jednak szukać głębiej trochę.</u>
  601 + <u xml:id="u-16.331" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Mówiono już z tej trybuny, przy okazji dyskutowania projektu ustawy, także o wyścigu technologii, o nowoczesności — i słusznie. Ale ja pragnąłbym zająć się sprawami Polaków. Polaków, obywateli tego kraju w sprawach Polski, bo bez tego, żeby być obywatelem, rozumiejąc sens tego słowa, nie można nawet, mając nowoczesność, dla tego kraju jej wykorzystać. Wymowny oczywiście jest fakt, że prace nad projektem ustawy trwały długo, zaczęto je w roku 1982, jesienią, projekty, dyskusja itd. Dowodzi to wagi przywiązywanej do problemu młodzieży i jej roli w życiu narodu i państwa, ale także ogrom trudności wynika z tej długotrwałości dyskusji, trudności, jakie trzeba było pokonać, szukając najlepszych rozwiązań. Czy je znaleziono? Albo inaczej mówiąc, czy projekt przedłożony nam dzisiaj po tym czasie jest najlepszym z możliwych rozwiązaniem? Osobiście mam co do tego poważne, bardzo poważne wątpliwości, żeby nie wyrazić się inaczej — aczkolwiek moje wątpliwości dotyczą przede wszystkim samej materii, sprawy młodzieży polskiej. Bo w samym projekcie właściwie wszystko jest, tylko w starych formułach, których już nawet słuchać prawie się nie chce, bo je znamy i wiemy, że za nimi na ogół nic się nie kryło.</u>
  602 + <u xml:id="u-16.332" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Proszę wybaczyć ten sceptycyzm, ale jest on — jak sądzę — jednak uzasadniony. Polacy do 35 roku życia stanowią ponad 60% naszego społeczeństwa, zdecydowaną większość. To jest też przedmiot naszej troski, naszej miłości i naszej nadziei. Troska wynika szczególnie z tej niezwykłej dramaturgii naszych dni, tych kryzysowych. Dramaturgii, która spotęgowała normalne, istniejące przecież zawsze konflikty pokoleniowe. Tak było. O mnie mówiono, — „co z ciebie wyrośnie”. Rzeczywiście mieli rację, chociaż może nie zupełnie. Niemniej to istnieje zawsze, ale przypomnę, że gdy przed 50 laty młoda, buntująca się wtedy przeciw ówczesnej rzeczywistości młoda lewica polska w swojej deklaracji wołała: — „staliśmy się tragicznym pokoleniem Polski. Czy mamy zginąć zdani na degenerację fizyczną i moralną?” Problemy młodego pokolenia naszych dni dziś są inne, zupełnie inne, ale jednak inna jest także jego postawa. Wtedy, w tamtej deklaracji młodzi odpowiadali sobie i narodowi — — „tak dłużej żyć nie chcemy. Musimy w walce zdobywać nasze prawa, skoro milion dzieci jest bez szkół, zamknięty dostęp do szkolnictwa średniego, wyższego dla dzieci ludu”. I to rodziło trwogę o przyszłość. Ale to wyzwoliło też niezwykłą energię walki, ogólnonarodowego trudu.</u>
  603 + <u xml:id="u-16.333" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dziś młode pokolenie Polski, które jest tak licznie w tej Izbie reprezentowane, nie ma tych problemów. Ale pozwólcie mi na pytanie, czy ma tamtą postawę, postawę walki? Jest to pytanie jednak chyba uprawnione, walki o zdobywanie swoich praw, swojego miejsca. Nie wbrew państwu, jak wtedy było to konieczne, ale przy jego wielkiej pomocy. Czy nakreśliło sobie, czy nakreśla, czy planuje dekalog młodego patrioty polskiego, patrioty PRL, czy też ożywione jest zapałem walki nie tylko o swoje lepsze jutro, lecz o lepsze jutro kraju. Czy za poetą woła — „Mocniejszy jestem, cięższą dajcie mi zbroję”? To jest postawa młodzieży. Nie lament, nie oczekiwanie, nie wyciąganie ręki. Nie twierdzę, że młodzież dziś to robi, ale gdzieś w projekcie tej ustawy coś takiego mi gdzieś tam pobrzmiewa. Jeśli nie mam racji, niech mi wybaczą Państwo, ale przecież powtórzę to, co kiedyś z tej trybuny powiedziałem — krzyczy tylko ten, kogo boli.</u>
  604 + <u xml:id="u-16.334" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nie może młodość być pogrążona w poczuciu beznadziejności, oczekiwaniu pomocy. Powinna być pokoleniem wielkiej potrzeby, które mierzy swoje siły na zamiary, nie odwrotnie. To jest ważne i istotne. Te pytania są ważne i istotne. Nie wolno na nie odpowiadać frazesem, demagogią, ogólnikiem, albo nawet żachnięciem się, że ktoś kogoś obraża. To jest troska o Polskę.</u>
  605 + <u xml:id="u-16.335" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Czy mamy mówić o pomocy dla młodzieży, o opiece — w projekcie ustawy jest także ta formuła, opiece nad nią — czy też dążyć do partnerstwa pokoleń, do współdziałania, do egzekwowania przez nią, przez samą młodzież jej obowiązków wobec narodu i państwa. Problem przecież, co najpierw — obowiązek czy prawo. W moim pokoleniu tego pytania nie było. Obowiązek. Prawo jest skutkiem wykonania przeze mnie mojego obowiązku.</u>
  606 + <u xml:id="u-16.336" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Sądzę, że bardzo pilnie potrzebny jest zintegrowany program działania, wychowania obywatelskiego. Chcę widzieć ten projekt ustawy jako zaczątek działania, myślenia w tym kierunku. Projekt ustawy dotyka tego tematu, wskazuje na niego, ale rzecz wymagać będzie, moim zdaniem, jeszcze poważnej pracy i opracowania syntetycznego, dalekosiężnego, jak to się ładnie mówi, programu interdyscyplinarnego. Bo wiele tu dziedzin: psychologia, pedagogika, patriotyzm, historia, praktyka, technika — ileż tam spraw. Dalekosiężnego programu. Ale prócz problemów innych, ten właśnie powinien objąć swoim zakresem zagadnienia wychowania obywatelskiego, świadomości i edukacji historycznej. Tym chcę się zająć.</u>
  607 + <u xml:id="u-16.337" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Problem szkoły i pedagogów. Wskazywać na zasadnicze składniki polskiej racji stanu, bo tu w młodym pokoleniu są największe luki i braki. Przykro mi to mówić. Obserwuję to niejednokrotnie i nie mogę o to oskarżać młodzieży. To nie jest jej wina. I stąd rzecz w dążeniu do zintegrowania młodzieży wokół spraw narodu i państwa na dziś i jutro. To przez zrozumienie ich, poznanie polskiego, nie egoistycznego, nie polonocentrycznego, nie nacjonalistycznego, ale jednak polskiego punktu widzenia, polskiego interesu narodowego i państwowego, byśmy mogli być również dobrymi internacjonalistami i dobrymi sojusznikami. Polacy często nie rozumieją słuszności powiedzenia, że jednostki mogą mieć i mają uczucia, narody mają tylko interesy. Nauczmy młode pokolenie tego sposobu myślenia — narody mają interesy i idee, które powinny być zgodne z interesami. Znać te sprawy należy do obywatelskich obowiązków. Samo zapewnienie młodemu pokoleniu warunków materialnych, bytowych, jakkolwiek tak istotne, nie zapewni obywatelskiej postawy tej młodzieży, a sama wiedza nie wypełni luki, nie przygotuje do świadomego działania, pełnienia funkcji obywatelskich.</u>
  608 + <u xml:id="u-16.338" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nawiasem mówiąc widzą to i rozumieją inne narody. W takiej np. RFN przed kilku laty w Bad Godesberg otworzono ośrodek szkoleniowy pod nazwą „Młodzież i naród”, z podobnym, dla nich dostosowanym oczywiście programem. Nie naśladując, myślę, że trzeba podjąć jednak po naszemu i w dostosowaniu do spraw polskich ten aspekt. Rad bym, żebyśmy pamiętali o tym przy dalszych dyskusjach nad projektem ustawy tej czy innej, lepszej, nowej — pamiętać jako o perspektywie, którą trzeba widzieć. W tym też sensie nie wolno dać się zepchnąć na dyskusję o wyłącznie materialnych warunkach życia i rozwoju młodzieży polskiej.</u>
  609 + <u xml:id="u-16.339" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! Głęboka i jakże często spotykana jest nieznajomość w młodym pokoleniu — używając w tym moim wystąpieniu tego sformułowania mam na myśli oczywiście młodzież nie zorganizowaną w socjalistycznych związkach, tę olbrzymią większość, którą trzeba dopiero zdobyć — wprost niewiedza o podstawowych naukach racji stanu. Pomawia się nas często ostatnio, i ja jestem ofiarą także tego sposobu myślenia, nas starszych publicystów, działaczy, także pewnie i polityków o straszenie problemem niemieckiego rewizjonizmu. Te sformułowania można nawet spotkać w, za przeproszeniem, polskich tygodnikach publicystycznych. A przecież zdawałoby się, że w poważnych czasopismach czujność wobec całości spraw Rzeczypospolitej i jej granic, jej interesów wymaga tego, żeby ktoś tym się zajmował, ktoś próbował przypominać. To lekceważenie, te kpiny rodzą znieczulicę. To jest nie wiedzące, bezmyślne, lekkomyślne, to jest szkodliwe i niebezpieczne dla jutra. Takie jest moje zdanie. Proszę wybaczyć, że tak otwarcie je tu głoszę. Wydaje mi się to konieczne.</u>
  610 + <u xml:id="u-16.340" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Albo niewidzenie, dosłownie niewidzenie najbardziej bezpośredniego związku między sojuszami Polski, zwłaszcza ze Związkiem Radzieckim a nienaruszalnością naszych granic i naszym bezpieczeństwem. Albo oglądanie rewizjonizmu jedynie w aspekcie Hupków, Czajów, ziomkostw, przy pomijaniu faktu, że to oficjalna doktryna państwa zachodnioniemieckiego, że odnosi się ten rewizjonizm do całości następstw drugiej wojny światowej, do tego, co nazywamy jałtańsko-poczdamskim ładem pokojowym. To nie tylko przeciw Szczecinowi i Wrocławiowi, nie tylko przeciw Odrze i Nysie Łużyckiej, to przeciw temu, co jest ceną za zbrodnie faszyzmu.</u>
  611 + <u xml:id="u-16.341" who="#PoselAlfredWawrzyniak">A przecież ta nie znana często młodemu pokoleniu polska racja stanu została udowodniona i okrutnie udokumentowana naszymi dziejami państwowymi i narodowymi ostatnich dziesięcioleci, ale także i tysiąclecia. Mało tego, polska racja stanu wymaga przecież sojuszniczych stosunków z sąsiadami, a wzmacnia ją także i nasze położenie geopolityczne, często atakowane czy równie często uznawane wręcz za przyczynę nieszczęść. A przecież istnieje pełna, zgodność podstawowych interesów Polski Ludowej z jej położeniem geopolitycznym. Gdybyśmy młodych Polaków nauczyli rozumieć i te prawdy, uniknęlibyśmy na pewno wielu frustracji, postaw dysydenckich, nieporozumień, niezrozumienia. To często jest nasza wina.</u>
  612 + <u xml:id="u-16.342" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pragnę tu dotknąć ważnego dla mnie problemu. To unikanie wszystkiego, co mogłoby prowadzić — to na tle tego projektu ustawy — do społecznej dezintegracji Polaków na zasadzie rozwarstwiania pokoleń. Istnieje wszak gdzieś tam, na zapleczu tej tak głośno dziś, słusznie zapewne manifestowanej troski o młodzież, niebezpieczeństwo zapomnienia o sprawach życia, sprawach życiowych pokolenia odchodzącego, także licznego, ludzi starszych. Przecież to oni bohaterską walką, męczeńskim losem ocalili po pierwsze — imię Polski od spodlenia, dowodząc, jak zawsze w dziejach, że Polak wyżej życia ceni wolność. Ależ to oni wywalczyli niepodległość krwawo, oni odbudowali i wspaniale rozbudowali kraj, w trudzie ogromnym i znoju nieprzerwanym, to oni dali młodym tym, o których dziś mówimy, wykształcenie i szansę. Pamiętać im tylko niewątpliwe błędy, niewątpliwe braki, wybryki, kryzysy, patologię społeczną, a zapominać o ich istnieniu i potrzebach życiowych, nie widzieć jak im trudno. Nikt tego nie chce. Ale strzeżmy się przed takim mimowolnym skojarzeniem — a wiem z rozmaitych kontaktów, że gdzieś coś takiego można spotkać.</u>
  613 + <u xml:id="u-16.343" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Oczywiście moje pokolenie, pokolenie odchodzące — na pewno, nie zawsze i nie we wszystkim może być i powinno być wzorcem dla młodych, przykładem do naśladowania. Niestety. Aleć i my spełniliśmy w tym historycznym pochodzie nasze historyczne zadanie. Nawet kto wie, czy nie trzeba by powiedzieć prawie, że Polska, którąśmy budowali, przerosła nas, jest większa niż nasze jej rozumienie, niż nasze jej widzenie, niż patrzenie poza nią. I pilnie potrzebuje zastrzyku świeżej krwi, ładunku energii, śmiałego programu. Dlatego zwracamy swoją uwagę, swoje myśli ku młodym. Ale rzecz w tym, żeby mówiąc o młodych, nie zapominać o reszcie narodu, nie dopuszczać do napięć i dezintegracji między pokoleniami.</u>
  614 + <u xml:id="u-16.344" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Ciężko jest nam wszystkim. Ciężar spraw państwa ponosić musimy też wspólnym wysiłkiem i zjednoczeni świadomością potrzeby narodowej. W tej potrzebie my, starsi, stoimy u boku młodych, jak oni stoją czy staną przy naszym boku. Oni, pokolenie wielkiej potrzeby narodowej mogą na nas liczyć. Ale my chcemy liczyć także na nich. Sądzę, że możemy. Rzecz w partnerstwie i współpracy pokoleń.</u>
  615 + <u xml:id="u-16.345" who="#PoselAlfredWawrzyniak">I uwaga, która wydaje mi się bardzo istotna tutaj. Jeżeli kiedy, to właśnie teraz, na tym nowym zakręcie dziejów, w tej wielkiej walce o jutro Polski, szczególne refleksje budzić musi powiedzenie dla mnie bez reszty prawdziwe — jesteśmy, staliśmy się narodem szczególnie potrzebującym historii, narodem szczególnie potrzebującym rozumienia historii. Zaniedbania i braki, błędy i omyłki, przemilczenia w tej właśnie dziedzinie w stosunku do młodzieży, pośród przyczyn frustracji młodego pokolenia polskiego mają, niestety, miejsce poczesne. To sprawa poważna.</u>
  616 + <u xml:id="u-16.346" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Czymże jest historia, jeżeli nie zbiorową pamięcią narodu. Tylko wysoki stopień świadomości historycznej pozwoli suchą stopą przejść morze kryzysów i przez burze dziejów. Pierwszym, ważnym nakazem jest nie szkodzić ojczyźnie, ale drugim — wspierać, świadomie wspierać ojczyznę. A to wymaga znajomości dziejów własnych i wniosków wyciąganych z doświadczeń i błędów przeszłości. Kto poznał błędy ten ich będzie unikać. Skutki też nie wrócą, jeżeli przyczyna została usunięta.</u>
  617 + <u xml:id="u-16.347" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Krótko jeszcze o tym — mówiono o tym z tej trybuny — jacy są ci młodzi Polacy, tych 60% narodu, nasze dzieci, wnuki, których oczekiwania chcielibyśmy, aby spełniła ta ustawa.</u>
  618 + <u xml:id="u-16.348" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przecież rola młodzieży w społeczeństwie zależy przede wszystkim i najbardziej od jej własnej aktywności, jej właściwego stosunku do państwa, do podstawowych obowiązków obywatelskich. A z tą aktywnością, widzimy to i z obserwacji własnych i widzimy to w odpowiedziach na poufne ankiety demoskopijne, badanie opinii publicznej młodego pokolenia, że z tą aktywnością bywa bardzo rozmaicie i przecież bynajmniej nie najlepiej. Szczególnie uderza ogromna bierność społeczna młodzieży, zwłaszcza wielkomiejskich ośrodków, jej sfrustrowanie i konsumpcyjne postawy, przygnębienie, wyrażane nawet nonsensownym sloganem — wspomniano tu już dzisiaj — o — „przegranym pokoleniu”. To oni? Nasze dzieci, przegrane pokolenie? Gdyby oni znali naszą młodość, co by wtedy powiedzieli. A myśmy swój egzamin zdali. Oni też zdają. Trzeba wywołać dzielność wrodzoną im, tylko nie przez pomoc a przez uświadomienie spraw narodu.</u>
  619 + <u xml:id="u-16.349" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jednocześnie jednak, i to jest ważne, badania postaw i nastrojów tej samej młodzieży zorganizowanej. Rola socjalistycznych związków młodzieży widoczna tu jest w sposób szczególny. Im trzeba poświęcić wiele troski i uwagi, wiele wysiłku i pomocy. Z badań wynika, że w hierarchii wartości najwyżej cenionych przez młodzież, na pierwszym miejscu nie znajdują się pieniądze, jakiś dobrobyt, stopa życiowa, ale o dziwo — nauka ma wysoką notę obok pracy zawodowej, którą kochają; pracy zawodowej stojącej tuż przy rodzinie jako przy wartości bezwzględnej. Satysfakcja z pracy, odczuwanie potrzeby satysfakcji, uznania, potwierdzenie siebie wobec innych i wobec siebie samego. Wielka wrażliwość na patologię społeczną, ale dodajmy tu, również częste i szybkie, nawet właściwie zrozumiałe uleganie przejawom tej patologii. Przecież przerażenie budzić muszą liczby takie, jak dziś już 200 tys., młodych narkomanów w naszym kraju. Pół miliona — muszę szanować ten sygnał, mówię zbyt długo — otóż pół miliona dzieci alkoholików, zagrożenie demoralizacją — niedostosowanie społeczne, 15—20% populacji młodzieży szkolnej tym objętych — przecież trzeba bić na alarm.</u>
  620 + <u xml:id="u-16.350" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Otóż usuwanie przyczyn tych schorzeń, które ogarniają coraz szerszą falą młodych Polaków, to sprawa pilna, bardzo pilna, bo skąd u dziecka alkoholika, a więc bez wzorców domu rodzicielskiego, brać się ma społeczna aktywność, zainteresowanie sprawami narodu, kiedy wokół fasadowość, frazes, cwaniactwo, jałowy bieg zamiast motoru, cynizm, potiomkinowskie domki. Cyniczne otoczenie wychowuje cyników. Cwaniactwo uczy cwaniactwa i życia na koszt innych, to łatwiejsze, to tańsze, to nie wymaga żadnej decyzji, jak można żyć z miejsca, — „z mety”, jak mówi młodzież. To pozwala na unikanie zaangażowania się. To właśnie osiąga rangę cnoty i mądrości życiowej. A brakoróbstwo, bezmyślność i wzajemna nieżyczliwość i zawiść, którą gorzki aforyzm nazwał pierwszą cechą Polaków. Zawiść, bezinteresowna zawiść i niechęć do innych. To jest praktyka dość powszechna, a walka o byt związana zwłaszcza z kryzysem naszych dni pogłębia jeszcze i powiększa oddziaływanie tych negatywnych wzorów.</u>
  621 + <u xml:id="u-16.351" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jedno zdanie Panie Marszałku jeszcze w sprawie, którą chciałbym poruszyć. Muszę odnaleźć w sobie tę refleksję. Otóż wspominałem deklarację młodych sprzed 50 lat z okresu w innych warunkach, deklarację walki, świadomości konieczności załatwienia spraw narodowych w walce. Sądzę, że trzeba postawić pytanie, czy nie jest pora — w dalszym procesie dyskutowania tego moim zdaniem niedojrzałego przecież projektu — opracowania dokumentu naszych czasów, wzorem tamtego, ale dostosowanego do naszych dni, swojego rodzaju dekalogu czy deklaracji młodego patrioty, nowoczesnego Polaka, obywatela Polski Ludowej w innych warunkach, obiektywnie o ile wyższych, wyżej rozwiniętych, trudniejszych doraźnie. Sprawy doraźne nie są rzeczą decydującą. Myślę tu o dokumencie, w którym w zintegrowanej formie i postaci znalazłyby się i potrzeby, i dążenia, i wykaz praw, ale przede wszystkim rejestr narodowych obowiązków, który byłby dokumentem etosu młodego pokolenia Polski Ludowej, formułującym jego postawę wobec wyzwania naszych czasów, dokumentem kompleksowym, który mógłby być drogowskazem dla młodych i ich zobowiązaniem, a nam starszym dawałby pewność, że droga, którą młodzież polska pragnie kroczyć jest słuszna. Bo to i polska, i internacjonalistyczna droga. Dlatego ja, niezupełnie młody, pozwoliłem sobie z tej trybuny, w tej sprawie, w sprawie młodych zabrać głos. Dziękuję za uwagę. Przepraszam Panie Marszałku.</u>
  622 + <u xml:id="u-16.352" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  623 + <u xml:id="u-16.353" who="#PoselAlfredWawrzyniak">—</u>
  624 + <u xml:id="u-16.354" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  625 + <u xml:id="u-16.355" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Eugeniusz Czykwin.</u>
  626 + <u xml:id="u-16.356" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Poseł Eugeniusz Czykwin:</u>
  627 + <u xml:id="u-16.357" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Nie ulega wątpliwości, że nowoczesne państwo może być silne jedynie przez powszechne, masowe współuczestnictwo obywateli we wszystkich sferach życia społecznego. Logiczną tego konsekwencją jest współodpowiedzialność całego społeczeństwa za bezpieczeństwo i rozwój państwa.</u>
  628 + <u xml:id="u-16.358" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Ustawa, której projekt został dziś przedłożony Wysokiej Izbie stawia sobie za cel pełniejsze włączenie młodzieży do współkształtowania przyszłości kraju, w którym młodzi powinni zająć należne im miejsce, przy jednoczesnym sprecyzowaniu ich praw i obowiązków. Ustawa taka nie może wzbudzać wątpliwości, jest niewątpliwie słuszna i potrzebna w swej ogólnej idei. Uzasadnia ją specyficzna sytuacją społeczno-gospodarcza, w której stawianie na młodych jest dowodem dalekosiężnych planów i perspektywicznego myślenia.</u>
  629 + <u xml:id="u-16.359" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zjawisko pomocy młodym, nawet tym, którzy podjęli pracę, a nawet założyli już swoje rodziny, przez starsze pokolenia stało się faktem w mikroskali rodzinnej. Nie dlatego, że młodzi tego żądają, choć i tak bywa, ale dlatego, że starsi rozumieją ich potrzeby i kierowani serdeczną troską udzielają wsparcia bądź to w formie finansowej, bądź mieszkaniowej. Tego rodzaju świadczenia na rzecz młodych, często kosztem własnych wyrzeczeń, z poczucia moralnego obowiązku, bynajmniej nie wszędzie na świecie znane, stanowią nowy rys naszej obyczajowości. Niezależnie od ocen moralnych takiego faktu, istnieje w skali rodziny zrozumienie priorytetu dla ułatwienia młodym osiągnięcia samodzielności finansowo-bytowej oraz ich awansu społeczno-zawodowego. Ustawa o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnych, stwarzając pewien priorytet młodym, stanowić tym samym będzie analogię, tyle że w makroskali społecznej do prezentowanych postaw dorosłych wobec młodzieży.</u>
  630 + <u xml:id="u-16.360" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Istnieją powody do zatroskania młodym pokoleniem, dają temu wyraz pedagodzy, odczuwa się to poza szkołą. Wprawdzie zawsze, poczynając już od starożytności, w ocenie starszego pokolenia młodzież ciągle jest za mało ideowa, zbyt aspołeczna i konsumpcyjnie nastawiona, to jednak niektóre zjawiska w życiu współczesnej młodzieży budzą niepokój.</u>
  631 + <u xml:id="u-16.361" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wyniki specjalistycznych badań naukowych wskazują, że młodzi nie zawsze czują więź ze społeczeństwem. Uznając szczęście rodzinne za wartość nadrzędną, preferują jednostkowy sukces osiągany tu i teraz, nie zaś w mglistej, odległej przyszłości. Wyraźnie daje się odczuć przeświadczenie o braku możliwości współkształtowania rzeczywistości społecznej. Wielu nie wierzy w skuteczność oddziaływania na świat zewnętrzny, nawet na własny los, którego radykalna odmiana jest powolna. Perspektywy życiowe są zdaniem części młodych nikłe, (poniżej aspiracji i nie zachęcające do aktywności, zaś kryteria awansu, uznania i zwiększonych zarobków są niejasne, z czym oczywiście nie zawsze można się zgodzić.</u>
  632 + <u xml:id="u-16.362" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wiedza potoczna, jaką młodzież zdobywa o życiu różni się, i to bardzo, od wiedzy oficjalnej o dobrej pracy i sukcesie życiowym z solidnością zawodową związanym. Szybko wyzbyć się młodzieńczych złudzeń, dostosować się do życia dorosłych, pójść na kompromis — to postawy nierzadko spotykane wśród młodzieży. Mając powyższe na uwadze, podkreślić trzeba szczególną odpowiedzialność naszego pokolenia, instytucji wychowawczych i społecznych za kształtowanie ducha patriotyzmu i współuczestnictwa młodzieży w rozwiązywaniu polskich spraw.</u>
  633 + <u xml:id="u-16.363" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! Konieczność zaktywizowania środowisk młodzieży polskiej, pełniejsze włączenie jej w nurt życia społecznego, gospodarczego i kulturalnego kraju są powszechnie dostrzegane i oczekiwane. Konieczne jest zwrócenie szczególnej uwagi na wychowanie młodzieży w duchu odpowiedzialności państwowej, w duchu poszanowania zasad naszego ustroju. Dyskutowana dzisiaj ustawa jest również wyrazem tych oczekiwań. Jednak, by spełniła ona swe zadanie, powinna dotrzeć do młodzieży. Wiele proponowanych rozwiązań budzi nadzieję, że tak się stanie.</u>
  634 + <u xml:id="u-16.364" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Artykuły ustawy poświęcone ochronie warunków życia młodzieży, obowiązek zakładów pracy tworzenia sprzyjających warunków startu społeczno-zawodowego młodych pracowników i opieki zdrowotnej młodego pokolenia, a szczególnie aktywizacja młodzieży przez wszechstronną pomoc w zakresie zaspokajania jej potrzeb mieszkaniowych, stwarzać będą podstawy do zmiany postaw, jeśli niecałej to dużej części młodzieży.</u>
  635 + <u xml:id="u-16.365" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W projekcie ustawy znajdują się również punkty, w których moim zdaniem należałoby w toku dyskusji nad ustawą dokonać uściśleń i poprawek. Przede wszystkim niezupełnie przekonywająco brzmi punkt o stwarzaniu jednakowych szans w dostępie do wiedzy młodzieży ze wszystkich środowisk, bo właśnie młodzież wiejska ma szeroki dostęp jedynie do mozolnej pracy, i to od wczesnego dzieciństwa, ale do nauki, kultury i awansu społecznego — to brzmi wciąż zbyt pięknie. Nie kwestionując słuszności zlikwidowania punktów preferencyjnych, trzeba sobie jasno powiedzieć, że procent młodzieży chłopskiej, studiującej na wyższych uczelniach, jest ciągle niedostateczny w stosunku do wielkości tej grupy naszego społeczeństwa. Również warunki życia młodzieży pozostającej na wsi jakże odbiegają od tych, które stworzyliśmy dla ich rówieśników w mieście. Przytoczę tylko jeden przykład z województwa białostockiego, które mam zaszczyt reprezentować. Otóż na 100 młodych mężczyzn w wieku 25—29 lat zamieszkujących na wsi przypada tam zaledwie 19 dziewcząt. Wypędza je ze wsi nie tylko ciężka praca, lecz brak rozrywki, brak dostępu do kultury. To także są powody ucieczki do miast.</u>
  636 + <u xml:id="u-16.366" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nadzieje budzi art. 12 ustawy, podkreślający potrzebę udzielania pomocy młodym rolnikom w uzyskiwaniu dogodnych warunków kredytowania oraz innych form pomocy młodym rolnikom nabywającym, obejmującym i prowadzącym gospodarstwa rolne. Pomoc młodym rolnikom, decydującym się pozostać w gospodarstwie, dla Białostocczyzny ma szczególne znaczenie. Już dzisiaj areał gruntów przekazanych na Państwowy Fundusz Ziemi wynosi tu ponad 27 tys. ha. W najbliższym czasie liczba ta znacznie wzrośnie. Powodem jest brak następców w dużej liczbie gospodarstw indywidualnych, szczególnie w południowo-wschodniej części województwa. Zasadniczą przyczyną tego stanu rzeczy był i jest dystans, jaki dzieli warunki życia młodzieży na wsi od tych, które osiągalne są w mieście. Problem ten powinien być szerzej uwzględniony w dyskutowanej dziś ustawie.</u>
  637 + <u xml:id="u-16.367" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Specyfika reprezentowanego przeze mnie środowiska oraz liczne fakty i sugestie skłaniają także do odniesienia się do punktu dotyczącego celów placówek wychowawczych i organizacji społecznych zawartych w art. 4 projektu ustawy. Tam, gdzie mowa jest o socjalistycznym humanizmie, prawości charakteru, wrażliwości społecznej i postawach internacjonalistycznych nie można pominąć sprawy tolerancji światopoglądowej i wyznaniowej. Pluralizm poglądów, zróżnicowanie pod wieloma względami jest w Polsce faktem. Trzeba jeszcze, aby nikt nie czuł się obywatelem kategorii, tym innym, gorszym, z powodu wyznawania odmiennego światopoglądu czy religii. Bez zaszczepienia tego młodzieży, trudno oczekiwać zniwelowania podziałów w naszym społeczeństwie.</u>
  638 + <u xml:id="u-16.368" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Uczulenie placówek wychowawczych na ten problem, który istnieje, szczególnie na terenach zamieszkałych przez ludność zróżnicowaną wyznaniowo, jak np. teren Białostocczyzny, gdzie obok wyznawców kościoła rzymskokatolickiego zamieszkuje duża grupa prawosławnych — istnieją także kościoły protestanckie i wyznawcy islamu — jest problemem niebagatelnym, zwłaszcza w kontekście idei porozumienia narodowego. Mając na uwadze ideę porozumienia narodowego należy podkreślić, iż jeśli organizacje młodzieżowe, o których mówi projekt, mają reprezentować młode pokolenie, to muszą uwzględniać w sposób właściwy fakt światopoglądowego zróżnicowania młodzieży, która w dużej części związana jest silnie z tradycją chrześcijańską. Chodzi tu o to, aby młodzież wierząca mogła aktywnie uczestniczyć w rozwiązywaniu spraw ogólnonarodowych, nie wyrzekając się swych zasad religijnych. I te sprawy, naszym zdaniem, powinny być uwzględnione w pracach nad ustawą.</u>
  639 + <u xml:id="u-16.369" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wzbudzają wątpliwości niektóre sformułowania szczegółowe, jak choćby traktujące — „o przodownictwie i współzawodnictwie w nauce” — art. 5 projektu. Wprawdzie tworzenie przez szkołę warunków do rywalizacji podnosi co prawda motywację do nauki, wywierać jednak będzie negatywne skutki osobowościowe i degradować delikatną tkankę więzi osobistych w grupie rówieśniczej.</u>
  640 + <u xml:id="u-16.370" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Nawet najdoskonalsza ustawa nie rozwiąże części problemów młodzieży wynikających z aktualnego stanu naszej gospodarki, bo przecież od stanu gospodarki, od wzrostu wydajności i jakości pracy, postępu technicznego i organizacyjnego oraz oszczędnego gospodarowania będzie w decydującej mierze zależeć zaspokajanie aspiracji młodzieży. W projekcie podkreślono szczególną rolę wychowania przez pracę. Zgadzając się w pełni z tym stwierdzeniem, należy pamiętać, że w równym, a nawet większym stopniu na proces wychowawczy wpływać będzie sposób jej organizacji, jej celowość i efektywność. Parafrazując znaną myśl wielkiego Polaka można stwierdzić, że — — „takie będzie młodzieży chowanie, jakie będą Rzeczypospolite”.</u>
  641 + <u xml:id="u-16.371" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Koło Poselskie Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego, w imieniu którego mam zaszczyt przemawiać, weźmie aktywny udział w pracach nad ostatecznym kształtem tej ustawy. Dziękuję za uwagę.</u>
  642 + <u xml:id="u-16.372" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  643 + <u xml:id="u-16.373" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  644 + <u xml:id="u-16.374" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Jacek Piechota.</u>
  645 + <u xml:id="u-16.375" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Poseł Jacek Piechota:</u>
  646 + <u xml:id="u-16.376" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Z satysfakcją należy dziś stwierdzić, że konsekwentna polityka partii wobec młodego pokolenia, troska socjalistycznego państwa o dzieci i młodzież, zaangażowanie Rządu w rozwiązywanie problemów ludzi młodych, doprowadziły do debaty nad sytuacją ludzi zdobywających życiową samodzielność i życiowe doświadczenie.</u>
  647 + <u xml:id="u-16.377" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Rozpoczynamy dziś dyskusję nad projektem ustawy, która budzi społeczne zainteresowanie. Zainteresowanie to spowodowane jest jednak nie tyle ważnością proponowanych rozwiązań prawnych, ile nieporozumieniami narosłymi wokół samego przedmiotu projektu, obawami przed dzieleniem społeczeństwa, mitami tworzonymi i rozpowszechnianymi zarówno przez dotychczasowych przeciwników, jak i zwolenników przyjęcia wymienionej ustawy. Gdy pracować będziemy w Sejmie nad wniesionym projektem, odrzucić musimy narosłe wokół niego mity. Rozważania o tym, czy takie czy też inne, doskonalsze powinny być zapisy ustawy, nie mogą nam przesłonić zasadniczego celu naszej debaty, jakim jest dobro młodego pokolenia, ludzi dziś uczących się, studiujących, startujących w dorosłe życie. Tutaj problemów jest wiele. I nie tylko przez tę ustawę muszą być rozwiązywane.</u>
  648 + <u xml:id="u-16.378" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! W naszej pracy nie możemy kierować się myślą o tym, że ustawa być musi, bo inaczej władza straci swą wiarygodność u ludzi młodych, to spłycić może tylko nasze rozważania. Młodzież oczekuje dziś przede wszystkim zdrowej praktyki politycznej i ekonomicznej, a nie tylko rozwiązań ustawowych. Oczekuje sensownego systemu preferowania zdolnych i pracowitych, pomocy ekonomicznej, kredytowania, zdrowej polityki kadrowej, w której młody nie będzie dyskryminowany tylko dlatego, że nie ma wymaganych iluś tam lat stażu. Podkreślam, młodzież oczekuje dziś przede wszystkim realizacji zdrowej praktyki. Słusznych zapisów mamy już dużo.</u>
  649 + <u xml:id="u-16.379" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Powstał już wokół ustawy niebezpieczny, mogący prowadzić do rozczarowań pierwszy mit. Mit, że może ona rozwiązać problemy młodzieży, że samo jej przyjęcie wpłynie na aktywność i postawy, na podmiotowe traktowanie młodzieży i jej organizacji. Tymczasem podmiotowość polityczna młodzieży wynika przecież z norm politycznych, a nie z przepisów prawnych. Nie można oczekiwać, że ustawa będzie stanowić swojego rodzaju antidotum na często złą praktykę polityczną. Już dziś mamy rady do spraw młodzieży na każdym szczeblu administracji państwowej, włącznie z — „młodzieżowym ministrem”. Już dziś mamy — „naszych” radnych i posłów. W cudzysłowie naszych, bo przyznam się, że ja sam chciałbym być po prostu posłem, a nie młodym posłem, chociaż nie uważam tego określenia za pejoratywne. Wciąż jednak podejmujemy problem przedmiotowego traktowania. Swoją drogą zdziwienie fakt pominięcia w projekcie ustawy zadań i kompetencji Komitetu Rady Ministrów do Spraw Młodzieży oraz Ministra członka Rady Ministrów do Spraw Młodzieży. W ten sposób, Wysoki Sejmie, powstaje pierwsze podstawowe pytanie, które powinno być bardzo starannie rozważone przez komisję nadzwyczajną, którą dziś mamy powołać. Brzmi ono — czy ustawa, której dotyczy obecna debata, ułatwia, czy w większym stopniu niż dotychczas umożliwia, czy wreszcie przybliża urzeczywistnienie tego wielkiego celu, o którym mówimy dziś w tej sali.</u>
  650 + <u xml:id="u-16.380" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pamiętać jednocześnie musimy, że przyjęcie ustawy stanowić będzie dopiero początek trudnej drogi i z dnia na dzień nie rozwiąże żadnego problemu poza może jednym — brakiem ustawy o młodzieży. Dopiero prawne delegacje, przepisy wykonawcze i ich wdrożenie stanowić będą o realnych i odczuwalnych przez młodych ludzi skutkach.</u>
  651 + <u xml:id="u-16.381" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Mit drugi — to obawa wielu ludzi starszych, ale i nadzieje wśród niektórych ludzi młodych, że ustawa stanie się zbiorem przywilejów młodego pokolenia w sposób szczególny je wyróżniający. Osobiście uważam, iż nie o to powinno tu chodzić. Nie wolno stwarzać sytuacji, gdy młodzi do iluś lat mają inne prawa, które z wiekiem im się kończą. Nie chciałbym korzystać z praw, których nie mieliby ci, którzy mnie samego wychowali. Utrwalałoby to tylko podział na młodych i starych, utrudniałoby możliwości pokoleniowego porozumienia.</u>
  652 + <u xml:id="u-16.382" who="#PoselAlfredWawrzyniak">To nasza dojrzałość, gorąca wola zmieniania świata na lepszy, a nie wiek stanowić muszą o racjach. Jak jednak zapewnić możliwość uzyskania przez tych, którzy chcą dobrze pracować, samodzielności socjalno-bytowej? Jak stworzyć warunki wyrównanego startu młodzieży ze wszystkich środowisk? Jak stworzyć system pomocy gorzej sytuowanym? Jak zapewnić awans najlepszym bez przesądów co do ich stażu i wieku? Jak pracować z najzdolniejszymi i preferować najaktywniejszych? Oto część zaledwie myśli, które powinny przyświecać pracom nad ustawą.</u>
  653 + <u xml:id="u-16.383" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zdawać sobie musimy sprawę, że ustawa o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym, którą nam dziś przedłożono w pierwszym czytaniu, nie pojawia się w specyficznej „pustce prawnej”. Istnieje bardzo wiele aktów prawnych o wysokiej randze ustaw, w których zamieszczono przepisy mające zapewnić odpowiedni start, poszanowanie dla trudu, które mają przeciwdziałać uprzedzeniom tzw. pokolenia starszego. Gdy patrzę na projekt ustawy, widzę, że z faktu tego twórcy projektu jasno zdają sobie sprawę. Wystarczającym tego dowodem jest fakt, że w całym szeregu przepisów o istotnej merytorycznej treści kwestię ich realizacji odsyła się do innych przepisów prawnych już istniejących i obowiązujących. W tym stanie rzeczy można by w dyskutowanej dziś ustawie widzieć niemal swoistą — „konstytucję” czy sumę wszystkich postanowień dotyczących udziału młodzieży w życiu publicznym.</u>
  654 + <u xml:id="u-16.384" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! Mówiąc o tym, nie chodzi mi o jeszcze jeden retoryczny zwrot, musimy bowiem zdać sobie sprawę, że dopiero przy takim sumującym zabiegu będzie można dostrzec, gdzie w tych ważnych sprawach pozostały jeszcze luki w prawie. Będzie też można dostrzec, czy pewne ważne kwestie nie zostały sprowadzone tylko do haseł, bez dodatkowych uregulowań prawnych, nie dających się zrealizować w codziennym życiu.</u>
  655 + <u xml:id="u-16.385" who="#PoselAlfredWawrzyniak">I to jest drugie ważne zadanie stojące przed komisją nadzwyczajną dzisiaj powoływaną. Pamiętać tu należy o tym, że zapisy artykułów dotyczących obowiązków młodzieży mają niewielką szansę wpłynąć na jej postawy, chociażby bez systemu preferowania pracowitych i aktywnych, bez pracy z najzdolniejszymi. Czyż młodzież będzie godnie reprezentować socjalistyczną Polskę, szanować pracę, cenić społeczną aktywność tylko w wyniku zapisów ustawy, bez systemowego oddziaływania w kierunku zmiany naszej codziennej praktyki? Co może dać mnożenie najdoskonalszych nawet zapisów na temat, jakimi mamy być?</u>
  656 + <u xml:id="u-16.386" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Z drugiej strony wiele w przedstawionym projekcie jest zapisów o charakterze politycznym, zobowiązujących organy państwowe do określonego postępowania, mowa jest o obowiązkach administracji, zakładów pracy, szkoły, rodziny — kto oceni wywiązywanie się z tych obowiązków i jakie sankcje wyciągane będą za nierealizowanie ustawy w tym zakresie. Na to pytanie odpowiedź znaleźć musi komisja nadzwyczajna dziś powoływana.</u>
  657 + <u xml:id="u-16.387" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Siłą rzeczy wypowiedź moja ma charakter ogólny. Ograniczyłem się w niej tylko do dwóch najważniejszych moim zdaniem aspektów przedłożonego projektu. Nie chciałem szczegółowo ustosunkowywać się do poszczególnych zapisów. Na to będzie czas w powołanej dziś komisji. Jedno jest najistotniejsze. W debacie nad tak ważnym problemem komisja ta nie może pracować pod żadną presją ani pod presją czasu, ani pod presją młodzieżowych środowisk, ani pod presją sejmowego kalendarza.</u>
  658 + <u xml:id="u-16.388" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wyrażam przekonanie, że wytworzona polityczna atmosfera myślenia o przyszłości, o realizacji zadań dalszych i najbliższych będzie miała pozytywny wpływ ha ostateczny kształt ustawy. Powszechna dyskusja nad perspektywicznym projektem programu partii udowadnia dziś, że mamy młodzież krytyczną, niecierpliwą, ale mocno osadzoną w realiach naszej socjalistycznej ojczyzny, zdolną do realizacji stojących przed nami dziś zadań i to do realizacji lepszej niż czynimy często to dziś, obecnie. Dziękuję bardzo.</u>
  659 + <u xml:id="u-16.389" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  660 + <u xml:id="u-16.390" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  661 + <u xml:id="u-16.391" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Jacek Bugański.</u>
  662 + <u xml:id="u-16.392" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Poseł Jacek Bugański:</u>
  663 + <u xml:id="u-16.393" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Inicjatywę zmierzającą do określenia w jednym akcie prawnym praw i obowiązków młodzieży uważam za słuszną i cenną. Przedstawiony z inicjatywy poselskiej w oparciu o postulaty wszystkich młodzieżowych organizacji projekt ustawy wytycza wiele nowych kierunków działania, a także porządkuje i systematyzuje te, które sprawdziły się w dotychczasowej praktyce.</u>
  664 + <u xml:id="u-16.394" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wymienione walory przedstawionego projektu w sposób zasadniczy neutralizują wątpliwość co do słuszności i celowości podejmowania przez Wysoką Izbę przedmiotowej ustawy. Uważam ponadto, że globalne potraktowanie problemów młodego pokolenia przez Sejm wyraża stosunek władz Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej do młodzieży. W tym przypadku jestem zdania, że podjęta ustawa powinna tworzyć sprzyjającą, życzliwą, a zarazem mobilizującą atmosferę społeczno-polityczną dla wchodzących w życie młodych Polaków.</u>
  665 + <u xml:id="u-16.395" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przechodząc do spraw bardziej szczegółowych uważam, że zaletą projektu ustawy jest to, że nie tworzy ona sztucznych dodatkowych uprawnień dla młodzieży. Jako przedstawiciel młodego pokolenia Polaków informuję, że nie chcemy czegoś otrzymywać za darmo, z tytułu li tylko młodego wieku. Zależy nam natomiast na tym, aby zaangażowanie, ambicja, kwalifikacje i pracowitość młodych ludzi miały w naszym społeczeństwie te same kryteria ocen, co ludzi starszych od nas. Tak traktując sprawę ambicji i potrzeb młodego pokolenia uważam, że zaprezentowany projekt jest zgodny z oczekiwaniami młodzieży.</u>
  666 + <u xml:id="u-16.396" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Uważam jednak, że projekt ustawy, określając ogólne zasady udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym za słabo akcentuje konieczną aktywność młodego pokolenia. Dlatego też słuszny zapis art. 2 w projekcie powinien być bardziej konkretny, co dotyczy również i wielu innych artykułów. Uważam, że nasz udział w rozwoju kraju musi opierać się na rzetelnej pracy, poczynając od lat szkolnych. Musi go cechować zdyscyplinowanie, głęboka ideowość, pracowitość i konsekwencja.</u>
  667 + <u xml:id="u-16.397" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Mamy świadomość, że starsze pokolenie przekazuje nam w spadku wcale niemały dorobek 40-lecia Polski Ludowej. Jesteśmy świadomi, że wraz z tym dorobkiem przekazane zostaje nam do rozwiązania wiele problemów trudnych, od sposobu rozwiązania których w zasadniczy sposób zależeć będzie przyszłość naszej socjalistycznej ojczyzny i nas, młodych Polaków.</u>
  668 + <u xml:id="u-16.398" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wychodząc z takich założeń uważam, że projekt ustawy zbyt jednorodnie traktuje całą młodzież polską. Wiemy przecież, co potwierdziły szczególnie doświadczenia ostatnich lat, że w środowisku młodzieży, podobnie zresztą jak w całym naszym społeczeństwie jest wiele, choć nierzadko sztucznych podziałów.</u>
  669 + <u xml:id="u-16.399" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Stąd też uważam, że projekt ustawy w zbyt małym stopniu uwzględnia przynależność młodzieży do różnych organizacji, grup zawodowych i społecznych. Nie jest na przykład tajemnicą, że istnieją, i istnieć będą nadal, różnice w warunkach startu życiowego młodzieży, o czym mówiło wielu moich przedmówców. Posłużę się porównaniem właśnie warunków młodzieży wiejskiej z pozostałą młodzieżą. O wiele mniejszy jest na przykład dostęp młodzieży wiejskiej do oświaty, kultury, kultury fizycznej i innych. Żeby nie być gołosłownym przytoczę, że w ruchu turystycznym uczestniczy niespełna 2% mieszkańców wsi, na wsi zlokalizowanych jest 25% ogólnej liczby kin, wychowaniem przedszkolnym objęta jest tylko 1/3 dzieci wiejskich, zdecydowanie gorsze jest wyposażenie wiejskich szkół w pomoce dydaktyczne, sprzęt audiowizualny i inne. Na przykład w województwie nowosądeckim na 161 przyszkolnych gabinetów lekarskich tylko 31 mają szkoły wiejskie, a na 57 szkolnych gabinetów stomatologicznych przy szkołach wiejskich są tylko 4, podczas gdy na wsi nowosądeckiej zamieszkuje ponad 51% mieszkańców województwa. Również w kulturze fizycznej, a szczególnie w sporcie wyczynowym, poza nielicznymi wyjątkami, praktycznie sportowcy wiejscy nie mają odpowiednich warunków rozwoju.</u>
  670 + <u xml:id="u-16.400" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Mówiąc o trudnych warunkach dzieci wiejskich i nierównym dostępie do wielu dóbr, pragnę podkreślić, że opóźnienie to nie wynika z braku aktywności, lecz jego bezpośrednim powodem jest i to, że praktycznie większość dzieci chłopskich już w wieku szkolnym jest włączona w pracę produkcyjną w gospodarstwie.</u>
  671 + <u xml:id="u-16.401" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Art. 12 projektu ustawy jako formę pomocy dla młodzieży rolniczej proponuje jedynie dogodne warunki kredytowania zakupu ziemi. Nie uwzględnia natomiast dla młodzieży wiejskiej rozwiązań warunków bytowych, socjalnych i innych, które proponuje dla innych grup. Aby nie zagłębiać się w szczegóły, wnioskuję, aby projekt ustawy zawierał odrębny artykuł bądź rozdział, który określałby warunki rozwoju młodzieży wiejskiej. W tej części projektu powinny być określone takie problemy, jak możliwość rozwoju młodych rodzin rolniczych, pracujących w gospodarstwach, których nie są formalnymi właścicielami. Chodzi tu o przypadki, gdy rodzice, mimo osiągniętego wieku emerytalnego, nie przekazują gospodarstwa. Zgodnie z aktualnym stanem prawnym inwestowanie, przy pomocy kredytu, na gruntach które nie są własnością inwestora, nie jest możliwe, a przecież czasem bardzo potrzebne tej młodzieży, która chce w prawidłowy sposób gospodarować.</u>
  672 + <u xml:id="u-16.402" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wnioskowana przeze mnie część projektu ustawy powinna również tworzyć, podobne jak dla młodzieży miejskiej, warunki w:</u>
  673 + <u xml:id="u-16.403" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— ochronie zdrowia — chodzi tu o bazę służby zdrowia i kadry medyczne, — kulturze — mam na myśli stan i wyposażenie ośrodków kultury, — kulturze fizycznej, oświacie i innych.</u>
  674 + <u xml:id="u-16.404" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Mechanizacja i nowoczesne wyposażenie gospodarstwa domowego na wsi daleko odbiega nie tylko od potrzeb, ale i od przeciętnego stanu, jaki istnieje w kraju. Mówię o tym dlatego, że mój przedmówca jako przykład zobrazowania pewnego rodzaju zjawisk podał to, że są przecież takie regiony w kraju, w których na 100 mężczyzn w wieku między 20 a 30 rokiem życia przypada 50 i mniej dziewcząt rówieśnic. I myślę, że zjawiska tego nie można odnotowywać w prasie jako ciekawostki. Trzeba mu przeciwdziałać, tworząc warunki do ulżenia w pracy młodej kobiecie na wsi. Pamiętajmy przy tym, że przecież młode matki, żony rolników nie korzystają ze żłobków, nie mają płatnych urlopów wychowawczych, a blisko 1/3 z nich nie ma nawet wody w studni przez kilka miesięcy w roku, bo i takie przecież sytuacje mają miejsce.</u>
  675 + <u xml:id="u-16.405" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Mówiąc o tych problemach przypomnę, że przed trzema laty na wspólnym, XI Plenum Komitetu Centralnego PZPR i Naczelnego Komitetu ZSL, poświęconym węzłowym problemom rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej wiele uwagi poświęcono również problemom, o których mówię. Uchwała tego Plenum w rozdziale ,V, pkt. 5 i 7 stanowi o tym, co należy zrobić na wsi w sferze oświaty, wychowania młodzieży, kultury, zdrowia, zaopatrzenia w wodę, łączności, komunikacji, budownictwa mieszkaniowego. Postanowienia te, w mojej ocenie, nie straciły nic na aktualności ani dziś, ani w perspektywie nawet do 2000 roku. Proponuję, aby w dalszych pracach nad ustawą w artykule, o którym mówiłem, uwzględnić problemy zawarte w rozdziale 5 uchwały XI Plenum. Na pewno usatysfakcjonuje to młodzież wiejską i rolniczą oraz przyczyni się w toku rzetelnego wdrażania postanowień ustawy do stopniowego realizowania postulatów młodego pokolenia wsi.</u>
  676 + <u xml:id="u-16.406" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kończąc, pragnę zapewnić Wysoką Izbę, że młode pokolenie wsi, w imieniu którego przemawiam, dołoży swoich sił i starań, by należycie wykorzystać dorobek ojców i pomnażać go swoją pracą. Pomni dorobku i tradycji — „Wici”, a obecnie Związku Młodzieży Wiejskiej i innych wiejskich organizacji młodzieżowych, nadal będziemy zgodnie z uchwałami IX Kongresu Stronnictwa, rozwiniętymi przez plenarne posiedzenia Naczelnego Komitetu ZSL poświęconego problemom młodzieży, podejmować działania, aby inicjatywy, aktywność i wiedza młodzieży służyły ojczyźnie i rozwojowi życia społeczno-gospodarczego naszego kraju. Dziękuję.</u>
  677 + <u xml:id="u-16.407" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  678 + <u xml:id="u-16.408" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  679 + <u xml:id="u-16.409" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Tadeusz Myślik.</u>
  680 + <u xml:id="u-16.410" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Poseł Tadeusz Myślik:</u>
  681 + <u xml:id="u-16.411" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Zycie narodu przez mijające stulecia było, jest i będzie sztafetą zmieniających się pokoleń. Młodzi wnoszą w to życie, jak to trafnie przypomniano w dyskutowanym aktualnie projekcie programu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, zapał i nonkonformizm, wyobraźnię, inicjatywę i odwagę zmian. Są najlepszą odtrutką na rutynę i skostnienie. Świadomość tych wartości sprawiła, że Sejm Ustawodawczy w art. 80 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, obok zobowiązania do otoczenia szczególnie troskliwą opieką młodzieży, wychowania i zapewnienia jej najszerszych możliwości rozwoju, postanowił, iż stworzyć należy młodemu pokoleniu warunki do aktywnego udziału w życiu społecznym, politycznym, gospodarczym i kulturalnym, kształtując współodpowiedzialność młodych za rozwój ojczyzny.</u>
  682 + <u xml:id="u-16.412" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Umiejętności zawodowe, energia i świeże spojrzenie młodych są naszemu krajowi bardzo potrzebne, szczególnie dzisiaj, kiedy wspólnymi siłami staramy się pokonać trapiące Polskę trudności. Równocześnie tylko tutaj, u siebie, mogą oni, młodzi, w pełni służyć swojemu narodowi, mają szansę zaspokajania swoich aspiracji. Tylko tutaj mogą uczestniczyć w sprawowaniu władzy i w unowocześnianiu ojczystego kraju, udowadniając, że termin — „stracone pokolenie” jest dla czujących i myślących patriotycznie młodych Polaków po prostu obraźliwy. Z tej właśnie świadomości potrzeby przygotowania harmonijnej zmiany pokoleń — przygotowania młodych do tej zmiany — ze świadomości wartości wnoszonych przez młode pokolenie powstał przedstawiony nam dzisiaj poselski projekt ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym. Dlatego też bardzo wysoko oceniam intencje projektodawców.</u>
  683 + <u xml:id="u-16.413" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przypomnę, że dyskutowany projekt ustawy zobowiązuje organy władzy i administracji państwowej do tworzenia warunków udziału młodzieży w realizacji wspólnych zadań narodu i państwa, w doskonaleniu socjalistycznych stosunków społecznych; nakazuje systematyczne badania naukowe dotyczące problemów młodzieży i obowiązkowe wykorzystanie rezultatów tych badań; precyzuje cele wychowawcze, które tak obszernie uzupełnił przed chwilą poseł Edmund Męclewski. Zobowiązuje też kierowników zakładów pracy do tworzenia warunków właściwej adaptacji społeczno-zawodowej młodych pracowników. Troszczy się też przyszła ustawa o możliwość pełnego włączenia się do życia społeczno-zawodowego młodzieży dotkniętej inwalidztwem i młodzieży niepełnosprawnej. Interesującym, nowatorskim rozwiązaniem jest przyznanie socjalistycznym związkom młodzieży prawa występowania z wnioskami w sprawie wydania lub zmiany aktu prawnego dotyczącego praw i interesów młodzieży i zobowiązanie organów państwowych, do których wniosek taki skierowano, aby w ciągu jednego miesiąca przedstawiły w tej sprawie swoje stanowisko.</u>
  684 + <u xml:id="u-16.414" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dobrze się jednak stało, że przystępujemy do prac nad dyskutowanym projektem ustawy bez niepotrzebnego pośpiechu, że odbywa się obecna debata i że zarówno dziś, jak i w toku prac komisji nadzwyczajnej możemy przedstawić nasze uwagi i postulaty wobec zaprezentowanej wersji projektu. Bo w ustawie, wbrew temu co mówił tu przed chwilą poseł Piechota, ważne są właśnie zapisy.</u>
  685 + <u xml:id="u-16.415" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Już na wstępie nasuwa się refleksja następująca: w pracach legislacyjnych musimy bardzo precyzyjnie rozróżnić to, co kwalifikuje się jako materia aktu normatywnego, jakim ma być ustawa, a co jest jedynie programem działania, rejestrem postulatów, których realizacja możliwa będzie w przyszłości, w zależności od zespołu warunków materialnych i społecznych, o co powinniśmy się starać, do czego dążyć, ale czego dziś zagwarantować nie jesteśmy w stanie. Konieczność owego precyzyjnego rozróżnienia między normą a programem wielokrotnie poruszana była w toku spotkań przedwyborczych, przy czym ich uczestnicy wskazywali na przykłady takich ustaw, które nie są realizowane i prawdopodobnie być nie mogą ze względu na niedostatki materialne. Należą do nich na przykład Prawo wodne, czy ustawa o jakości. Czy zatem nie należy przedstawionego nam materiału podzielić na to, co istotnie będzie normą i na to, co moglibyśmy zapisać w ewentualnej uchwale Wysokiego Sejmu, ukierunkowującej politykę Rządu?</u>
  686 + <u xml:id="u-16.416" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! Zilustruję to na przykładzie zapisu proponowanego w art. 5 pkt 1. Mówi on, że szkoła oraz inne placowi oświatowo-wychowawcze zapewniają równy dostęp do wiedzy młodzieży ze wszystkich środowisk, ze szczególnym uwzględnieniem młodzieży pochodzącej ze środowisk robotniczych i chłopskich. Powtarzam: zapewniają. Otóż niestety, nie zapewniają. Wiemy, jak bardzo zróżnicowane są warunki nauczania w poszczególnych szkołach, jakie mają one potrzeby w zakresie kadry nauczycielskiej, sprzętu, pomocy naukowych, pomieszczeń, środków transportu do przewożenia dzieci do szkoły położonej poza miejscem zamieszkania, łóżek w internatach itp. Braków tych ani istniejących poważnych różnic pomiędzy poszczególnymi szkołami nie wyrównamy uchwalając ustawę. Nie będziemy przecież wyrównywać startu do rejestrowanego najniższego poziomu. Albo więc trzeba zapisać, że równy dostęp do wiedzy zapewnimy młodzieży ze wszystkich środowisk w miarę istniejących możliwości, albo rzecz ująć należy w programie, a więc w uchwale, a nie w ustawie.</u>
  687 + <u xml:id="u-16.417" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Najlepiej oczywiście byłoby stworzyć od zaraz sieć szkół ekwiwalentnych o wyrównanym poziomie, o tej samej liczbie uczniów w jednym oddziale, a może nawet o mniejszej, tam gdzie szkoła musi wyrównywać nie zawinione przez młodzież braki środowiskowe, niedostatki w zdolności do myślenia abstrakcyjnego, musi ułatwiać szczególnie trudny dostęp do teatru, do muzeum czy do biblioteki z prawdziwego zdarzenia. W przeciwnym wypadku czym będzie norma zobowiązująca do zapewnienia równego startu, jeżeli nierówność startu podyktowana jest warunkami materialnymi i środowiskowymi. Natomiast norma prawna nie wykonywana z jakichkolwiek powodów, również obiektywnych, podkopuje powagę prawa, osłabia możliwość egzekwowania innych norm. Mówił o tym już dzisiaj z, tej trybuny poseł Mikołaj Kozakiewicz. O ile bardziej realistyczne jest sformułowanie Deklaracji Wyborczej Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego, w której zapisaliśmy, że za najważniejsze uważamy m.in. wyrównywanie szans startu i rozwoju młodzieży.</u>
  688 + <u xml:id="u-16.418" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Skoro już jestem przy problemach szkolnictwa, to chciałbym wyrazić żal, że projektodawcy, określając zadania wychowawcze szkoły nie skorzystali z pięknej formuły ze wspomnianej Deklaracji Wyborczej PRON, która mówi o wzbogacaniu kształcenia i wychowania — „w duchu humanistycznych ideałów społecznych socjalizmu”.</u>
  689 + <u xml:id="u-16.419" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Część proponowanych przepisów ma wyłącznie charakter zobowiązań moralnych, a nie prawnych. Takim zobowiązaniem zapisanym w art. 2 pkt 2 projektu jest obowiązek stałego pogłębiania wiedzy i podnoszenia kwalifikacji zawodowych czy też zwalczanie objawów patologii społecznych, nie u siebie, jak rozumiem, ale u innych. Przecież niewykonywania tego zalecenia nie obłożymy sankcją ani karną, ani nawet administracyjną. Potrzeba zwalczania zjawisk patologicznych w życiu społecznym jest oczywista. Uważam jednak, że jeśli przyjmiemy w proponowanym brzmieniu art. 16 o obowiązku organów państwowych i socjalistycznych związków młodzieży oraz innych instytucji i organizacji społecznych do przeciwdziałania patologii społecznej wśród młodzieży, należy koniecznie zdefiniować, możliwie precyzyjnie, pojęcie patologii społecznej lub powołać się na taką definicję zawartą w innym równorzędnym akcie prawnym po to, by sprecyzować zakres działania tego artykułu i aby nie był on określany zbyt dowolnie. Tej definicji dokonać należy nie tylko na użytek tej ustawy. Jak na razie potoczny termin „patologie społeczne”, neologizm, który się przyjął, pochodzący od słowa patologia jako nauka o odchyleniach od normy, jest wciąż jeszcze terminem publicystycznym a nie prawnym. I na tę swoją prawną definicję oczekuje.</u>
  690 + <u xml:id="u-16.420" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Proszę również o wyjaśnienie, w toku prac nad projektem ustawy, dlaczego art. 20 projektu w pkt. 4 mówi o prawie do wyrażania przez młodzież opinii o projektach aktów prawnych dotyczących spraw młodzieży, a nie o prawie wyrażania opinii o projektach aktów prawnych w ogóle, co jest przecież prawem każdego obywatela. Dlaczego projekt ustawy, w wielu sformułowaniach bardzo szczodry, w tym punkcie staje się nagle bardzo powściągliwy?</u>
  691 + <u xml:id="u-16.421" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Nie będą już przytaczał innych konkretnych przykładów sformułowań wymagających dalszej nad nimi pracy, szczegółowe wnioski i uwagi do przedstawionego projektu ustawy Koło Poselskie Polskiego Związku Katolicko-Społecznego, w imieniu którego mam zaszczyt przemawiać, przedstawi powołanej dziś przez Wysoką Izbę Komisji Nadzwyczajnej. Dziękuję.</u>
  692 + <u xml:id="u-16.422" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  693 + <u xml:id="u-16.423" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  694 + <u xml:id="u-16.424" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Marek Trochim.</u>
  695 + <u xml:id="u-16.425" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Poseł Marek Trochim:</u>
  696 + <u xml:id="u-16.426" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Obiektywna, zgodna z historyczną prawdą analiza dorobku ponad 40 lat socjalistycznego budownictwa w Polsce dowodzi, że socjalizm był, jest i pozostaje źródłem wielkich postępowych przemian w życiu narodu. Prowadzi on do urzeczywistnienia wartości, które całe nasze społeczeństwo uznaje za trwałe i nienaruszalne. Dzisiejsza debata nad projektem ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym jest przykładem takich postępowych przemian w naszym kraju. Jest to sprawa o ogromnej doniosłości w historii naszego, ludowego państwa.</u>
  697 + <u xml:id="u-16.427" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W ustroju socjalistycznym troska o młode pokolenie należy do naczelnych zadań państwa i społeczeństwa, stanowiąc jedną z charakterystycznych cech tego ustroju, znajdujących odbicie we wszystkich dziedzinach życia zarówno w sferze działań organów władzy, jak i organizacji społecznych. Klamrą łączącą te działania jest dążenie do kształtowania właściwych postaw młodzieży, aby dawały one gwarancję dalszego rozwoju naszego kraju wtedy, gdy młode pokolenie wchodzące w życie zacznie decydować o losach ojczyzny.</u>
  698 + <u xml:id="u-16.428" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Ukształtowanie właściwych postaw zgodnych z duchem patriotyzmu i socjalizmu zależy od tego, w jakich warunkach młodzież wzrasta i jakie czynniki natury wychowawczej i społecznej na nią oddziaływują. Na doniosłość i znaczenie tego problemu w przeszłości wskazuje m.in. uchwała Sejmu PRL z dnia 12 kwietnia 1973 r. o zadaniach narodu i państwa w wychowaniu młodzieży i jej udziale w budowie socjalistycznej Polski. Jednak uchwała ta w odczuciu młodego pokolenia nie traktowała młodzieży w sposób podmiotowy jako współodpowiedzialnych za losy naszego kraju. W wyniku różnych deformacji młode pokolenie ustawiono — „z boku” problemów politycznych i gospodarczych. Powstał model ugrzecznionego młodego człowieka, który powinien przyjmować bez uwag wszelkie decyzje mówiące często o nim samym, o jego przyszłości. W wyniku takiej sytuacji oraz nawarstwienia się problemów społecznych i gospodarczych na przełomie lat osiemdziesiątych młodzi robotnicy, członkowie ZSMP z Huty im. Lenina wystąpili z propozycją określenia praw i obowiązków młodzieży w życiu państwa w ustawie sejmowej.</u>
  699 + <u xml:id="u-16.429" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Pragnę obecnie zacytować słowa I Sekretarza KC Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, Przewodniczącego Rady Państwa PRL tow. Wojciecha Jaruzelskiego, wypowiedziane na IV Zjeździe Związku Socjalistycznej Młodzieży Polskiej: — „Młodości nierzadko właściwa jest przesada. Ale bać się zapału młodości, jej impetu i zniecierpliwienia, rewolucyjnej chęci zmian — byłoby błędem o fatalnych skutkach”. Myśl przewodnia zawarta w tych słowach cechuje obecnie działania władz partyjnych i jest zarazem drogowskazem dla przyszłych przedsięwzięć podejmowanych w sprawie młodych ludzi.</u>
  700 + <u xml:id="u-16.430" who="#PoselAlfredWawrzyniak">IX plenarne posiedzenie Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej jako kontynuacja przyjętego kierunku było ofertą współdziałania i dialogu z młodzieżą. W związku z wielokrotnie wysuwaną przez socjalistyczne związki młodzieży — czego przykładem jest III Zjazd ZSMP — propozycją ustawowego zagwarantowania uprawnień młodzieży, i realnego wpływu na kierunki polityki państwa, dotyczące wychowania oraz warunków startu życiowego i zawodowego, w dokumentach IX Plenum KC PZPR zawarta została zapowiedź opracowania takiej ustawy.</u>
  701 + <u xml:id="u-16.431" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatele Posłowie! Socjalistyczne związki młodzieży, będąc rzecznikiem interesów młodego pokolenia, przeprowadzały w swoich szeregach wielokrotnie dyskusję nad celowością opracowania projektu ustawy o młodzieży. W wyniku wielu głosów i opinii, potwierdzających celowość i zasadność wyżej wymienionego aktu prawnego, III i IV Zjazd ZSMP opowiedziały się w swoich dokumentach za jak najszybszym uchwaleniem ustawy. Również zakrojona na szeroką skalę konsultacja założeń ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym, prowadzona od chwili poddania projektu — przez Centralną Komisję Współpracy Socjalistycznych Związków Młodzieży — ogólnospołecznej dyskusji, potwierdza istotną potrzebę opracowania tego aktu prawnego. W dniu 28 września 1985 r. założenia projektu zostały opublikowane w — „Sztandarze Młodych” i — „Trybunie Ludu” w nakładzie 20 tys. szt. i rozpropagowane w systemie wewnątrzorganizacyjnym ruchu młodzieżowego.</u>
  702 + <u xml:id="u-16.432" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W celu zebrania uwag i postulatów, głównie od młodzieży nie zrzeszonej utworzono punkty konsultacyjne, które funkcjonowały przez dłuższy okres ub. roku. Podstawowym elementem przewijającym się w toku tych konsultacji było podkreślenie konieczności realizacji zapisów IX Plenum KC PZPR w tej sprawie. Konsultacja założeń w ramach socjalistycznych związków młodzieży objęła wszystkie środowiska młodzieży, jak również starsze pokolenie. Założenia stały się elementem programu wyborczego młodzieżowych kandydatów na posłów, obligując ich do zajmowania się tą problematyką na forum Sejmu PRL.</u>
  703 + <u xml:id="u-16.433" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W trakcie dzisiejszego plenarnego posiedzenia dyskutowane były wnioski zgłaszane w trakcie kampanii wyborczej, adresowane do centralnych i terenowych organów administracji państwowej, a także do Sejmu IX kadencji. Jednym z tematów przewijających się niejednokrotnie w trakcie tych zebrań i spotkań była problematyka dotycząca młodego pokolenia i ustawy o młodzieży. W tym momencie należy stwierdzić w sposób obiektywny, że założenia projektu ustawy wywoływały w trakcie tych zebrań kontrowersje, że spotkały się z niejednoznacznym przyjęciem, wreszcie że padały również sformułowania, iż ustawa przyczyni się do podziału społeczeństwa. Jednak większość uczestników zebrań, w których uczestniczyłem wówczas jako kandydat, nie negowała zasadności prawnej regulacji spraw o istotnym znaczeniu dla młodzieży.</u>
  704 + <u xml:id="u-16.434" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! W imieniu młodzieży Fabryki Samochodów Osobowych w Warszawie, której jestem pracownikiem, oraz w imieniu zespołu młodych posłów, pragnę wyrazić zadowolenie z zakończenia dotychczasowego procesu prac nad przygotowaniem projektu ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu politycznym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym i przesłania, z inicjatywy Klubu Poselskiego PZPR, projektu ustawy do laski marszałkowskiej.</u>
  705 + <u xml:id="u-16.435" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Młode pokolenie widzi przejawy działań podjętych po IX Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i ich pozytywne efekty. Widzimy wyraźny postęp, jaki nastąpił w wielu dziedzinach życia, widzimy, że młodzież stała się współpartnerem dla organizacji politycznych, władz gospodarczych i administracyjnych, że ambicje odgrywania znaczącej roli w procesie społeczno-ekonomicznej przebudowy i rozwoju kraju, zostały w wielu wypadkach spełnione. Przykładem tego są tysiące młodych uczestniczących w pracach rad narodowych wszystkich szczebli, w ogniwach samorządu i związków zawodowych. Przykładem takiej polityki jesteśmy my, młodzi posłowie. Ale z drugiej strony widzimy, że działania te owocują korzystnymi, ale często nierównomiernymi i pozostającymi w dysproporcji do oczekiwań i potrzeb rezultatami. Przykładem tego są zadania związane z wychowawczą funkcją zakładu pracy, budową jednolitego frontu wychowawczego, rozwojem budownictwa mieszkaniowego, bogatą ofertą racjonalnego zagospodarowania czasu wolnego dzieci i młodzieży, zwalczaniem patologii społecznych.</u>
  706 + <u xml:id="u-16.436" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatele Posłowie! Wszystkie te czynniki, które wymieniłem w swojej wypowiedzi, określają potrzebę uchwalenia przez Sejm PRL ustawy, która w sposób precyzyjny i pełny formułowałaby zadania państwa wobec młodego pokolenia, a także prawa i obowiązki młodzieży w zakresie różnych sfer życia państwowego i społecznego w naszym kraju.</u>
  707 + <u xml:id="u-16.437" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przygotowany projekt ustawy nie jest jeszcze propozycją, która by w sposób pełny i oczekiwany przez młodzież, przenosiła na grunt ustawowy polityczne prerogatywy zredagowane przez partię, szczególnie w uchwale IX Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.</u>
  708 + <u xml:id="u-16.438" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wyniki dotychczasowych prac opiniodawczo-konsultacyjnych, prowadzonych wśród młodzieży nad tezami do ustawy, a także nad kolejnymi projektami ustawy, pozwalają sformułować wniosek, iż młodzież oczekuje ustawy w jak najmniejszym stopniu deklaracyjnej, a przede wszystkim takiej, która dałaby gwarancję młodzieży i socjalistycznym związkom młodzieży w zakresie podmiotowego charakteru ich udziału w życiu państwowym, społeczno-politycznym, gospodarczym i kulturalnym naszego kraju.</u>
  709 + <u xml:id="u-16.439" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Uważam, że stosunkowo długi okres, jaki upłynął od chwili zgłoszenia potrzeby uchwalenia przez Sejm PRL ustawy o młodzieży, do momentu jej przesłania do laski marszałkowskiej, nie powinien być najistotniejszym powodem finalizowania dotychczasowych prac redakcyjnych, jeśli ma to przynieść negatywny skutek w zakresie treści proponowanej regulacji. Proponuję zaniechanie określenia w ustawie górnej granicy wieku młodzieży i przyjęcie definicji socjologicznej. Proponuję następującą treść art. 34 ust. 2: — „Przez użyte w ustawie określenie młodzież, rozumie się obywateli Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, którzy zdobyli zdolność do czynności prawnych, zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego oraz którzy uczą się bądź pracują zawodowo i nie uzyskali pełnej samodzielności socjalno-bytowej”.</u>
  710 + <u xml:id="u-16.440" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
  711 + <u xml:id="u-16.441" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Popierając projekt ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym, w związku z licznymi delegacjami zawartymi w tym projekcie proponuję, aby w ramach prac legislacyjnych nad ustawą jednocześnie uwzględnić projekty przepisów wykonawczych. Wnoszę ponadto o uwzględnienie w pracach Komisji Nadzwyczajnej, powołanej do rozpatrzenia projektu ustawy o młodzieży, wniosków wynikających ze stanowiska zespołu młodych posłów, dotyczących tego projektu, które szczególnie uwypuklają problem wychowania przez pracę i naukę, z czego my młodzi, myślący w sposób patriotyczny, doskonale zdajemy sobie sprawę. Dziękuję.</u>
  712 + <u xml:id="u-16.442" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  713 + <u xml:id="u-16.443" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  714 + <u xml:id="u-16.444" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Krzysztof Maksymiuk.</u>
  715 + <u xml:id="u-16.445" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Poseł Krzysztof Maksymiuk:</u>
  716 + <u xml:id="u-16.446" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Nawiązując do wypowiedzi posła Edmunda Męclewskiego w tej części, w której ubolewał nad brakiem na galerii młodzieży, nasuwa się refleksja, że minęły już te czasy, gdy młodzież z galerii rzucała ulotki. W tej sali zainstalowane są nowoczesne urządzenia, które pozwalają młodzieży obserwować, bezpośrednio w domu, wszystko to, o czym my dzisiaj tutaj mówimy. Jest to ta inność w podejściu do problemu, nie sprzeczność — zaznaczam — inność. Poza tym udział młodzieży w dyskusji nad tezami do ustawy dowodzi ogromnego zainteresowania młodzieży tym problemem.</u>
  717 + <u xml:id="u-16.447" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Historia najnowsza i współczesność polskiego narodu są okresem kształtowania się nowoczesnej struktury społecznej, w naszym przypadku struktury socjalistycznej. Zmusza to młodzież do podejmowania nowej, wciąż rozwijającej się refleksji nad jej miejscem w procesie dziejowym, w procesie, którego jesteśmy kontynuatorami. Kontynuować to znaczy świadomie nawiązywać do realnego i ideowego dorobku poprzedników. Kontynuować, to znaczy formułować nowe, często bardziej wnikliwe pytania wobec istniejącej rzeczywistości i wychodzić poza nią, nowymi odpowiedziami i czynem.</u>
  718 + <u xml:id="u-16.448" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na świecie coraz mniej stawia się nowych budowli, a coraz więcej zmienia i modernizuje stare. Może więc i w dyskusji nad pierwszym czytaniem projektu ustawy zwrócić należy uwagę na to, co dotychczas uczyniono w sprawach młodego pokolenia i jakie w związku z praktyką można wyciągnąć wnioski na przyszłość.</u>
  719 + <u xml:id="u-16.449" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nie ulega wątpliwości, że wszyscy ci, którzy chcą umacniać swą rolę w społeczeństwie, w państwie, muszą określić swój stosunek do wspólnych celów, w zrozumiałym, wspólnym języku, i na nowo odkryć wspólnotę celów i interesów z młodym pokoleniem. Dziś bowiem młodzież nie staje obok tych, którzy są mądrzy tylko w hasłach. Bo nie jest sztuką mieć chwytliwe hasła, choćby doskonale nadawały się do naszej struktury. Dowiodły tego pierwsze z lat osiemdziesiątych. Sztuką jest prowadzenie przedsięwzięć konkretnych, ściśle określających miejsce każdego i jego zadania w realizacji wyznaczonych konkretnych celów.</u>
  720 + <u xml:id="u-16.450" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jesteśmy w przededniu przyjęcia koncepcji rozwoju kraju w najbliższej przyszłości. Jesteśmy w przededniu przyjęcia konkretów planu 5-letniego, którego realizatorami i kontynuatorami są i będą w przeważającej liczbie ludzie młodzi. Musimy zatem, rozważając powyższe, traktować projekt ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym z powagą, na jaką z pewnością zasługuje.</u>
  721 + <u xml:id="u-16.451" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatele Posłowie! Omawiając problemy młodego pokolenia Polaków, konieczne jest przedstawienie statystyki ich dotyczącej choćby dlatego, by poprzeć twierdzenie, że problem młodego pokolenia musi być potraktowany w sposób szczególny. Powtórzę za moimi przedmówcami, że połowa żyjących obecnie Polaków nie przekroczyła 30 lat, że jesteśmy jednym z najmłodszych narodów Europy, że prawie 6 mln obywateli to ludzie od 15 do 25 roku życia. Z prognozy zaś wynika, że do końca lat osiemdziesiątych przybędzie nam około miliona młodych obywateli.</u>
  722 + <u xml:id="u-16.452" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dostrzegając ogrom problemów, jakie niesie ze sobą fala młodego pokolenia, inspirowana przez to pokolenie partia już na początku reformowania polityki społecznej i gospodarczej, na swym IX Zjeździe podjęła problemy młodego pokolenia. Konsekwencją uchwały IX Zjazdu i wymogiem czasu stały się uchwały IX i XXIV plenum Komitetu Centralnego PZPR. Najistotniejsze w tych uchwałach zapisy gwarantowały młodzieży:</u>
  723 + <u xml:id="u-16.453" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— prawo opiniowania przez związki młodzieżowe zamierzeń bądź decyzji administracji państwowej i gospodarczej, które dotyczą życia młodzieży, a zwłaszcza związanych ze sprawami polityki kadrowej, awansu zawodowego i społecznego, rozdziału świadczeń socjalnych, polityki płacowej i mieszkaniowej, — prawo uzgodnienia uchwał związków młodzieży w pracach legislacyjnych nad tymi aktami prawnymi, które dotyczą młodego pokolenia i nad aktami prawnymi w ogóle, — prawo inicjatywy umożliwiające związkom młodzieży zgłaszanie projektów aktów prawnych i zobowiązujące organy państwowe do ich merytorycznego rozpatrzenia — miałoby to dotyczyć również inicjatywy ustawodawczej, — praw kontroli pozwalające związkom młodzieży uzyskiwać od administracji państwowej i gospodarczej informacje o stanie realizacji decyzji podjętych na rzecz młodzieży, — prawo podejmowania przez związki młodzieży postanowień, które byłyby uwzględniane przez urzędy, instytucje bądź organizacje w realizacji różnorodnych czynów i przedsięwzięć społecznych i produkcyjnych.</u>
  724 + <u xml:id="u-16.454" who="#PoselAlfredWawrzyniak">I wreszcie uchwały te nakładały na młodzież obowiązek sumiennej realizacji wszystkich powinności obywatelskich dla dobra, rozwoju i bezpieczeństwa socjalistycznej ojczyzny.</u>
  725 + <u xml:id="u-16.455" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dotychczasowa praktyka powiększa liczbę warunków sprzyjających aktywizacji i aktywności młodego pokolenia. Wymienić tu trzeba rządowy program poprawy startu życiowego i zawodowego młodzieży, założenia programu budownictwa mieszkaniowego oraz zmodyfikowane zasady polityki mieszkaniowej. Jednakże większość z wyżej wymienionych postanowień nie spełniła pokładanych w nich nadziei.</u>
  726 + <u xml:id="u-16.456" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Przedstawiony dziś w pierwszym czytaniu projekt ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym nie jest również tworem doskonałym. Wszystkie jego niedoskonałości omówione przez moich przedmówców zostaną z pewnością zastąpione zapisem zgodnym w swej treści z całym splotem warunków życia gospodarczego, politycznego i społecznego. Muszą jednakże zapewnić młodemu pokoleniu Polaków możliwość optymalnego wykorzystania wiedzy, kwalifikacji i energii w przezwyciężaniu wyzwań współczesnej cywilizacji, w realizacji budowy systemu pokoju i dobrobytu.</u>
  727 + <u xml:id="u-16.457" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Splot warunków występujących w naszej codzienności to wszystko to, co składa się na byt, naukę, pracę i wypoczynek. Nie sposób omówić tu wszystkich tych problemów. Warto jednak zwrócić uwagę na niektóre z nich.</u>
  728 + <u xml:id="u-16.458" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W dyskusjach poprzedzających konkretyzację zapisu ustawy podkreślano mocno, że podmiotowość, a ściślej upodmiotowienie jednostki, grupy czy społeczności, oznacza przekształcenie ich w nosicieli i źródła aktywności. Przestają one być tylko przedmiotami zewnętrznego oddziaływania czy biernymi receptorami. Ten warunek aktywnego udziału młodzieży w życiu narodu i państwa zapisali już w latach sześćdziesiątych nasi zachodni sąsiedzi w swojej ustawie o młodzieży, a którzy dziś w pracy z młodzieżą mogą być dla niejednych wzorem. — W przedkładanym Wysokiemu Sejmowi projekcie ustawy są zapisy mówiące o tworzeniu w naszym kraju warunków do świadomego, odpowiedzialnego i wszechstronnego udziału młodzieży w realizacji zadań narodu i państwa. Odpowiedzialność za kraj wiąże się bowiem ściśle z czynnym uczestnictwem w procesie tworzenia decyzji od strategicznych począwszy, po taktyczne. Zapis ten daje młodzieży gwarancję, że nie będzie tak często, jak dotychczas sformułowań typu: jesteście jeszcze za młodzi, możecie jeszcze poczekać. Dziś nie ma czasu na czekanie, zapis pozwoli młodzieży zrealizować swoje zamierzenia wobec przyszłości.</u>
  729 + <u xml:id="u-16.459" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W czasie ostatnich ferii zimowych z wypoczynku zorganizowanego korzystało około 300 tys. z 6 mln dzieci i młodzieży, przebywając poza swoim miejscem zamieszkania. Nie inne są proporcje w odniesieniu do wypoczynku letniego, a osobnym przy tym zagadnieniem jest organizacja wypoczynku młodzieży wiejskiej. Drogą uproszczeń można wysnuć wniosek o ścisłej zależności jakości bazy i jakości organizacji wypoczynku z kondycją fizyczną i psychiczną naszych obywateli w wieku szkolnym. Potwierdzeniem tej tezy jest stan zdrowotności młodych kobiet i matek oraz statystyka zdrowotności młodych mężczyzn prowadzona przez komisje poborowe. Kolejny przykład mamy u naszych najbliższych sąsiadów, gdzie duża jest liczba osób — przypadających na tysiąc mieszkańców — czynnie zajmujących się sportem amatorskim i wyczynowym. Poważną konsekwencją złego stanu zdrowotności naszego społeczeństwa jest absencja w pracy i straty z nią związane.</u>
  730 + <u xml:id="u-16.460" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zagwarantowane w ustawie powszechne profilaktyczne badania młodzieży dadzą efekt pozytywny w przypadku, gdy obsługą medyczną i profilaktyczną w szkołach będą zajmować się specjaliści od internisty przez psychologa na ginekologu dziecięcym skończywszy. Oczywiście w połączeniu z realizacją pełnego programu wychowania fizycznego, wypoczynku zorganizowanego i rekreacji.</u>
  731 + <u xml:id="u-16.461" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Centrum Badania Opinii Społecznej prowadziło badania dotyczące polityki kadrowej w zakładach pracy. Otóż robotnicy twierdzą, że o awansie decydują przede wszystkim dobre stosunki z przełożonym, przynależność do partii i staż pracy. Najmniej zaś o awansie decyduje talent organizacyjny. Innymi słowy, robotnicy uważają, że największy wpływ na decyzje o awansie pracownika ma ocena jego lojalności służbowej i politycznej, potem jego kwalifikacje i dopiero na końcu ocena efektywności jego pracy. Kierownicy od mistrza poczynając szeregują te kryteria niemal w odwrotnej kolejności. Zatem mechanizm selekcji pracowników, opierający się na subiektywnej ocenie decydentów i wiążący się z odpowiedzialnością tych decydentów za dokonany wybór, funkcjonuje w ocenie robotników wadliwie. Szczególnie niska jest ocena skuteczności decyzji dotyczącej awansowania wyróżniających się pracowników.</u>
  732 + <u xml:id="u-16.462" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nie sposób zapomnieć z czasów szkolnych dobrze włożonej do głowy myśli, że najcenniejszą z energii decydujących o pomyślności całego społeczeństwa jest energia tkwiąca w samych ludziach, a zadaniem naczelnym samego społeczeństwa jest takie manewrowanie własnym organizmem, a przede wszystkim swoimi strukturami, aby wydobyć i zaktualizować maksimum tej energii, łącząc to co jest interesem ogólnym z tym co jest optymalne w poczuciu jednostki. Poza tym jednostka ludzka ma prawo chcieć być wykorzystywana w sposób najbardziej efektywny z obopólną satysfakcją i pożytkiem dla jej samej i całego społeczeństwa.</u>
  733 + <u xml:id="u-16.463" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Konsekwencją realizacji zapisu omawianego dzisiaj projektu ustawy musi być radość najzdolniejszych, najaktywniejszych zawodowo, politycznie i społecznie, tych, którzy będą motorem całego naszego postępu. Radość wyrażana efektami ich pracy, niekoniecznie zza lady butiku. Dziękuję bardzo.</u>
  734 + <u xml:id="u-16.464" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  735 + <u xml:id="u-16.465" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  736 + <u xml:id="u-16.466" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Czesław Dąbrowski.</u>
  737 + <u xml:id="u-16.467" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Poseł Czesław Dąbrowski:</u>
  738 + <u xml:id="u-16.468" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Dyskutowany dziś projekt ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym należy do aktów prawnych o szczególnej doniosłości. Jego celem jest unormowanie bardzo złożonej i ważnej społecznie, ale i delikatnej materii, jaką są sprawy młodzieży. Przez tę regulację ustawową wyodrębniamy, spośród przysługujących każdemu obywatelowi Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej praw i obowiązków te, które odnoszą się w szczególny sposób do młodzieży i odpowiadają właściwej jej wiekowi i statusowi specyfice. Już to budzi wątpliwości i nasuwa problemy do dyskusji.</u>
  739 + <u xml:id="u-16.469" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zacząć trzeba przede wszystkim od określenia, jaką kategorię wiekową obywateli Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej nazywać będziemy młodzieżą. Projekt ustawy stosuje zbyt szerokie rozumienie, obejmując zarówno dzieci szkół podstawowych, jak i tych, którzy mają własne dzieci w wieku szkolnym.</u>
  740 + <u xml:id="u-16.470" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zrozumiałe, że z punktu widzenia psychologii, pedagogiki, socjologii, ekonomii, polityki społecznej, zainteresowań z zakresu kultury, są to odrębne światy. Istnieje opinia, że znacznie sensowniejsze byłoby wyodrębnienie kategorii wiekowej dla młodzieży, na przykład od 16 do 25 lat. Takie rozróżnienie pozwoliłoby na stawianie celów, które mogą być wspólne adresatom ustawy, określanie praw i towarzyszących im obowiązków. Młodzież tej kategorii wiekowej zdolna jest jednocześnie do podejmowania inicjatyw i brania za nie odpowiedzialności. Młodzież w tym wieku określa już własne cele życiowe oraz dokonuje wyboru dróg, sposobów i środków ich realizacji. Naszym wspólnym dążeniem jest, aby swe cele życiowe młodzież wiązała trwale z socjalistyczną ojczyzną i w niej znajdowała środki realizacji i perspektywy awansu społecznego.</u>
  741 + <u xml:id="u-16.471" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! W przedstawionym projekcie ustawy najistotniejsza jest sprawa wychowania, systemu i treści edukacji narodowej, od których zależy zdolność do pełnego i wartościowego uczestnictwa w życiu publicznym. Dlatego należy dążyć, aby do trwałego zasobu cech Polaków weszły, obok umiłowania wolności i zdolności samoorganizowania się, poczucie obywatelskiej odpowiedzialności, instynkt państwowy, wytrwałość w działaniu i kultura pracy. W tym kontekście szczególnego znaczenia nabiera potrzeba kompleksowego potraktowania wszystkich podmiotów wychowania. Należą do nich rodzina, szkoła, kościół, wojsko, środki społecznego przekazu, samorządy oraz organizacje społeczne i polityczne. Potrzebne jest uszanowanie i wsparcie wielości nurtów i podmiotów wychowawczych w ramach konstytucyjnych zobowiązań i patriotycznej odpowiedzialności, przy szczególnym podkreśleniu roli i związanych z nią praw rodziny.</u>
  742 + <u xml:id="u-16.472" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na szczególną uwagę zasługuje problematyka wychowania przez pracę. Nie można pomniejszać roli szkoły i rodziny w tej dziedzinie, eksponując jedynie zakład pracy i OHP. Jest to jeden z najważniejszych obecnie problemów wychowawczych naszego szkolnictwa, które nie potrafi zorganizować nauczania i uczenia się jako warsztatu pracy i szuka ratunku w tak zwanych praktykach produkcyjnych czy pracach społecznych. Bardzo dużo uwagi poświęca się w projekcie ustawy warunkom uczestnictwa młodzieży w życiu kraju.</u>
  743 + <u xml:id="u-16.473" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jest to fundamentalna zasada ustawy adresowana nie tylko do młodzieży, ale do całego społeczeństwa, do wszystkich władz i instytucji. Mówi o tym cały pierwszy rozdział projektu ustawy.</u>
  744 + <u xml:id="u-16.474" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatele Posłowie! Szczególnej precyzji wymaga rozdział czwarty, który w wielu punktach jest niejednoznaczny. Na przykład art. 20, 21 mówią ogólnie o prawach młodzieży w ogóle, ale już art. 22 i następne odnoszą te prawa w istocie do socjalistycznych związków młodzieży jako rzeczników interesów młodzieży. Należy więc stworzyć mechanizmy i warunki udziału całej młodzieży w kształtowaniu decyzji dotyczących jej żywotnych interesów, niezależnie od przynależności organizacyjnej, także młodzieży niezorganizowanej. Chodzi bowiem o uwzględnienie realiów, to znaczy tego, że młodzież, tak jak całe społeczeństwo polskie, jest wieloświatopoglądowa i dynamiki młodego pokolenia nie można zamykać w sztucznych ramach jednej pozycji ideowo-programowej i organizacyjnej. Trzeba umożliwić mu przede wszystkim, przez Patriotyczny Ruch Odrodzenia Narodowego, samookreślenie w socjalistycznych strukturach działalności publicznej, odpowiadającej zróżnicowanym przekonaniom światopoglądowym, potrzebom i zainteresowaniom młodzieży.</u>
  745 + <u xml:id="u-16.475" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Napór ambitnych dążeń młodego pokolenia, którego nie będzie się odgradzać barierą indyferentyzmu od inspiracji światopoglądowej i któremu ukaże się konstruktywną i realną perspektywę rozwoju Polski socjalistycznej, może stać się cenną wartością w dziele odrodzenia moralnego narodu.</u>
  746 + <u xml:id="u-16.476" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jednym z celów ustawy powinno być zwiększanie udziału młodzieży w działalności samorządowej, terytorialnej, zakładowej, związkowej i w organizacjach społecznych. Jest to droga edukacji obywatelskiej, ale i podniesienia poziomu kultury politycznej, co wiąże się z rozeznaniem realiów życia społeczno-politycznego. Jest to także droga i jednocześnie sposób wychowania demokratycznego, czyli w duchu partnerstwa między władzą a społeczeństwem, poszanowania wspólnego dobra, przestrzegania praw i obowiązków obywatelskich oraz odpowiedzialności za Polskę i jej godne miejsce w rodzinie krajów socjalistycznych w Europie i świecie.</u>
  747 + <u xml:id="u-16.477" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Szczególnym miejscem kształtowania postaw odpowiedzialności i współuczestnictwa w życiu gospodarczym, społecznym i kulturalnym mogą stać się organizacje gospodarcze i kulturalne prowadzone przez młodzież, co przewiduje projekt ustawy. Propozycja utworzenia państwowego funduszu młodzieży stworzy szansę na pobudzenie aktywności młodego pokolenia w wielu dziedzinach życia z tym jednak przekonaniem, iż prawo do korzystania z niego mieć będzie cała młodzież, a nie tylko jej określone reprezentacje.</u>
  748 + <u xml:id="u-16.478" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Dobrze się stało, że przedłożony projekt ustawy uwzględnia w rozdziale trzecim problemy młodzieży niepełnosprawnej.</u>
  749 + <u xml:id="u-16.479" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zapis ten wymaga jednak rozszerzenia. Przede wszystkim w tej grupie młodzieży znajdują się osoby, których stopień kalectwa wyklucza możliwość przyuczenia do jakiejkolwiek pracy i w ogóle jej wykonywania, a zatem uzyskania uprawnień do renty inwalidzkiej. Dla tej młodzieży, dotkniętej najcięższym kalectwem, należy ustanowić rentę socjalną. Istnieje ponadto konieczność stworzenia takich mechanizmów ekonomicznych, które skłaniałyby wszystkie zakłady pracy, a nie tylko spółdzielczość inwalidów, do zatrudniania młodzieży niepełnosprawnej. Można przecież w większym niż dotychczas zakresie upowszechnić elastyczne formy zatrudniania.</u>
  750 + <u xml:id="u-16.480" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Art. 5 proponowanej ustawy powinien zostać wzbogacony o zapis gwarantujący pomoc dla młodzieży uzdolnionej, bez względu na pochodzenie społeczne i miejsce zamieszkania, oraz o otoczenie specjalną opieką osób o wybitnych talentach.</u>
  751 + <u xml:id="u-16.481" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Jednym z głównych celów proponowanego projektu ustawy jest edukacja społeczna młodego pokolenia. Edukację społeczną człowieka, realizowaną jako edukację moralną, obywatelską i patriotyczną, uważam za jeden z najważniejszych czynników odnowy i pomyślnej przyszłości narodu i socjalistycznego państwa. Edukacja społeczna spełni tę rolę dopiero wtedy, gdy stanie się rzeczywistym, wielopodmiotowym i solidarnym działaniem na rzecz dobra wspólnego, rozumianego zarówno jako osobisty i zbiorowy interes oraz jako droga rozwoju moralnego, kulturalnego i postępu cywilizacyjnego Polski.</u>
  752 + <u xml:id="u-16.482" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Osiąganie społecznych celów edukacji wymaga rzetelnej i mądrej pedagogicznie pracy wychowawczej z podstawowym podmiotem rzeczywistości społecznej, którym jest człowiek. Zatem edukacja społeczna i patriotyczna człowieka musi zostać oparta na moralno-światopoglądowych i obywatelskich zasadach komplementarności praw, obowiązków i powinności człowieka wobec jego wspólnot i tych wspólnot wobec jednostki.</u>
  753 + <u xml:id="u-16.483" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Koło Poselskie — „Pax”, w imieniu którego przemawiam, uznając korzyści, jakie mogą wypłynąć z regulacji prawnych dotyczących zasad udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym, deklaruje udział w koniecznych pracach nad ostatecznym kształtem ustawy. Dziękuję za uwagę.</u>
  754 + <u xml:id="u-16.484" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  755 + <u xml:id="u-16.485" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  756 + <u xml:id="u-16.486" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Wojciech Waśniowski.</u>
  757 + <u xml:id="u-16.487" who="#PoselAlfredWawrzyniak">### Poseł Wojciech Waśniowski:</u>
  758 + <u xml:id="u-16.488" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Projekt ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym wzbudził wiele dyskusji i kontrowersji zarówno wśród samej młodzieży, jak i wśród starszego pokolenia. Słyszało się głosy typu — tyle dobrych pokoleń młodych ludzi wychowało się bez ustawy, to po co ona nam teraz jest potrzebna, i inne, typu — sama ustawa niczego nie załatwi.</u>
  759 + <u xml:id="u-16.489" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Oba przytoczone głosy zawierają dużo prawdy. Nie można przecież zaprzeczyć, że poprzednie pokolenia spełniły swoją rolę. To one dawały dowody bezprzykładnego patriotyzmu zarówno w walce o niepodległość, jak i w czasie odbudowy kraju. Mechanizm młodzieńczych i młodzieżowych negacji prowadził do wytwarzania nowych wielkich wartości. Faktem jest także i to, że sama ustawa niczego nie załatwi. Muszą realizować ją ludzie. Od ich zaangażowania, od zrozumienia uniwersalnego charakteru ustawy będzie zależeć jej kreacja w praktyce. Najogólniej mówiąc, ustawa ma budować podmiotowość młodzieży i młodego pokolenia rozumianą wszechstronnie. Jest ona bowiem wielką sprawą na miarę najbliższych lat. Młodzież jako podmiot socjalizmu, jest bowiem także ogromną siłą społeczną, siłą etyczną w sposób najbardziej naturalny dążącą do indywidualizacji i uspołecznienia zarazem, zmieniania i nawet współtworzenia świata, jego humanizacji, a więc właśnie podmiotowości.</u>
  760 + <u xml:id="u-16.490" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Młodzież nie jest i nie może być podstawowym podmiotem w polityce. Może być natomiast podmiotem wielu procesów społecznych i politycznych, jeśli przejawia oczywiście dostateczną aktywność w tym kierunku. Co jednak teoretycznie oznacza pojęcie podmiotowości? Oznacza nadanie pełni tych szczególnych praw człowieka, które by można nazwać prawami fundamentalnymi, to jest prawami uczenia się, poznawania pracy, a więc prawami egzystencjalnymi i edukacyjnymi.</u>
  761 + <u xml:id="u-16.491" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wiele dyskusji wzbudził wiek młodych ludzi zaliczanych do młodzieży, to jest wiek 29 lat. Jest to zapewne granica trafnie określona. Nie można przecież obejmować ustawą szerszej wiekowo populacji. Założenia ustawy mijałyby się z celem. Nawet Arystoteles pisząc o młodzieży zauważa: „Młodzież jest pełna zapału, optymistyczna, ambitna, ufna i pełna humoru, towarzyska i złośliwa, a po trzydziestce staje się emocjonalnie ustabilizowana, wyrachowana i społecznie ostrożna”. Myślę, że Arystotelesa w tym aspekcie nie należy poprawiać.</u>
  762 + <u xml:id="u-16.492" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W art. 6 projektu ustawy jest mowa o pomocy państwa dla młodzieży, która nie ma zapewnionych odpowiednich warunków do życia i wykształcenia. Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że istniejący w kraju pewien odsetek takiej młodzieży, która pozbawiona jest szans nauki i rozwoju, to także utracony bezpowrotnie kapitał dla państwa. Mimo, iż w chwili obecnej nasze państwo udziela pomocy tej młodzieży, to ustawowe zagwarantowanie tej pomocy pozwoli na analityczne rozeznanie potrzeb w tym zakresie i wdrożenie systemowych działań, do czego ustawa obliguje Radę Ministrów. Wprowadzenie zapisu o powszechnych badaniach profilaktycznych młodzieży jest ze społecznego punktu widzenia bardzo pożądane. Zdrowa i dobrze rozwinięta młodzież to zdrowe społeczeństwo. Profilaktyka to przecież najtańsze leczenie. Zapis o ewidencji młodzieży dotkniętej kalectwem pozwoli na pełne rozeznanie skali problemu. Pozwoli na zbilansowanie potrzeb na sprzęt służący rehabilitacji, zapewni możliwość włączenia tej grupy młodych ludzi do życia społecznego i zawodowego. Zdaję sobie sprawę, że powyższe problemy są trudne do rozwiązania, ale jest niezmiernie istotne i ważne, aby resort zdrowia i opieki społecznej wywiązał się z przyjętych zobowiązań.</u>
  763 + <u xml:id="u-16.493" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Mnie osobiście i Związek Młodzieży Wiejskiej, który w Sejmie reprezentuję, satysfakcjonuje zapis o pomocy i kredytowaniu młodych rolników nabywających, kupujących i prowadzących gospodarstwa rolne. Polska wieś boryka się z brakiem następców. Młodzi ludzie ze wsi często szukają lżejszego życia, życia z wygodami w mieście. Tym, co decydują się pozostać, uprawiać ziemię, przebudowywać oblicze naszej wsi — trzeba pomagać. Kredyty, doradztwo fachowe, pomoc w nabywaniu maszyn rolniczych, ziemi, materiału hodowlanego i nasiennego — to podstawowe kierunki. Niezmiernie ważną sprawą jest infrastruktura wiejska — drogi, wodociągi, gazyfikacja, a także baza kulturalna. Dostępność do dóbr kultury młodzieży wiejskiej to często warunek pozostania na wsi, wyznacznik szeroko rozumianego egalitaryzmu. Związek Młodzieży Wiejskiej wspiera i będzie wspierał każdą inicjatywę młodzieży wiejskiej zmierzającą do unowocześnienia wsi, pogłębienia wiedzy rolniczej i rozwoju kultury na wsi.</u>
  764 + <u xml:id="u-16.494" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wiele miejsca, w projekcie ustawy poświęcono problematyce pracy. Mówi się o kształtowaniu szacunku do pracy, o etyce zawodowej, wydajności pracy itp. Nie ulega najmniejszych wątpliwości, że na tym polu rozegra się batalia o realizację założeń perspektywicznych na bieżącą i następne pięciolatki. Z jednej strony kraj nasz odczuwa brak rąk do pracy, z drugiej strony wydajność, organizacja pracy pozostawiają wiele do życzenia. Taka sytuacja nie sprzyja i nie będzie sprzyjać wdrożeniu zapisów ustawowych dotyczących pracy. Najlepszym nauczycielem przecież jest przykład, w tym wypadku przykład gospodarki narodowej.</u>
  765 + <u xml:id="u-16.495" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W projekcie ustawy także można znaleźć pewne niekonsekwencje dotyczące tej problematyki. W art. 26 na przykład stwierdza się, iż kierownik zakładu pracy powinien zwolnić z pracy pracownika do wykonania doraźnych czynności związanych z funkcją w związku młodzieżowym — z zachowaniem wynagrodzenia. Zapis ten, moim zdaniem, nie koreluje ani z sytuacją gospodarczą kraju, ani z wcześniejszymi artykułami projektu ustawy. Sankcjonuje bowiem fikcję płacową, zobowiązując zakłady pracy do wypłacania za czas faktycznie nie przepracowany.</u>
  766 + <u xml:id="u-16.496" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Stworzenie socjalistycznym związkom młodzieży możliwości występowania z inicjatywami dotyczącymi wydania lub zmiany aktów prawnych dotyczących młodzieży będzie dowodem troski państwa o żywotne interesy młodych ludzi. Inicjatywa prawodawcza stworzy możliwość szybkiego przekazywania doraźnych problemów młodego pokolenia do najwyższych organów władzy, a tym samym spowoduje szybszą reakcję w formie wydania odpowiednich aktów prawnych. Ustawa zagwarantuje socjalistycznym związkom młodzieży to, że żadna propozycja z ich strony nie pozostanie bez odpowiedzi nawet w razie negatywnego stanowiska organu, do którego była skierowana.</u>
  767 + <u xml:id="u-16.497" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Nie mam wątpliwości, że przedstawiony nam dzisiaj projekt ustawy o młodzieży jest pewnego rodzaju kompromisem pomiędzy pragnieniami i oczekiwaniami młodzieży i ich związków, a aktualnymi możliwościami państwa. Nie można przecież młodzieży wysublimować, odgrodzić szklaną ścianą od kłopotów codziennego dnia i problemów nas wszystkich jako państwa. Wprost przeciwnie. To młodzież właśnie, już niedługo będzie rozstrzygać o przyszłości narodu i państwa, w którym żyje. W programie partii ujęto to w sposób następujący: — „Nie ma sprawy ważniejszej niż przyswoić młodym ludziom myślenie i działanie podporządkowane dobru narodu i państwa, oparte na afirmacji naczelnych zasad ustrojowych, wychodzące z realnych uwarunkowań i faktów, umiejące kojarzyć to, co pożądane z tym, co możliwe do osiągnięcia, krytyczne wobec niedostatków rzeczywistości, nacechowane innowacyjnością, upartą wolą zmian i ulepszeń”.</u>
  768 + <u xml:id="u-16.498" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Na zakończenie trzeba stwierdzić, że proponowana ustawa przyczyni się do realizacji powyższych założeń, bo przecież cechą młodości jest jej futurystyczne nastawienie. Dziękuję za uwagę.</u>
  769 + <u xml:id="u-16.499" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  770 + <u xml:id="u-16.500" who="#PoselAlfredWawrzyniak">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  771 + <u xml:id="u-16.501" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Lista mówców została wyczerpana.</u>
  772 + <u xml:id="u-16.502" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zamykam dyskusję.</u>
  773 + <u xml:id="u-16.503" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Prezydium Sejmu proponuje, aby Sejm skierował projekt ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym do Komisji Nadzwyczajnej.</u>
  774 + <u xml:id="u-16.504" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm wyraził zgodę na przedstawioną propozycję.</u>
  775 + <u xml:id="u-16.505" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
  776 + <u xml:id="u-16.506" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przystępujemy do punktu 3 porządku dziennego: Powołanie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektu ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym.</u>
  777 + <u xml:id="u-16.507" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wniosek Konwentu Seniorów w sprawie powołania Komisji Nadzwyczajnej i dokonania wyboru jej składu został Obywatelom Posłom doręczony (druk nr 58).</u>
  778 + <u xml:id="u-16.508" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w tej sprawie?</u>
  779 + <u xml:id="u-16.509" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nikt się nie zgłasza.</u>
  780 + <u xml:id="u-16.510" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przystępujemy zatem do głosowania.</u>
  781 + <u xml:id="u-16.511" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kto z Obywateli Posłów jest za powołaniem Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektu ustawy o zasadach udziału młodzieży w życiu państwowym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym — zechce podnieść rękę.</u>
  782 + <u xml:id="u-16.512" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dziękuję.</u>
  783 + <u xml:id="u-16.513" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kto jest przeciw? 1 poseł.</u>
  784 + <u xml:id="u-16.514" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kto się wstrzymał od głosowania? 2 posłów.</u>
  785 + <u xml:id="u-16.515" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Stwierdzam, że Sejm powołał Komisję Nadzwyczajną oraz dokonał wyboru jej składu.</u>
  786 + <u xml:id="u-16.516" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Proszę sekretarza posła Helenę Chodkowską o odczytanie komunikatów.</u>
  787 + <u xml:id="u-16.517" who="#PoselAlfredWawrzyniak">##### Sekretarz poseł Helena Chodkowska:</u>
  788 + <u xml:id="u-16.518" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatele Posłowie! W dniu dzisiejszym, bezpośrednio po zakończeniu obrad Sejmu, odbędą się posiedzenia następujących komisji:</u>
  789 + <u xml:id="u-16.519" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— wspólne posiedzenie Komisji Polityki Społecznej, Zdrowia i Kultury Fizycznej oraz Prac Ustawodawczych — w sali kolumnowej.</u>
  790 + <u xml:id="u-16.520" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po wspólnym posiedzeniu, także w sali kolumnowej, odbędzie się posiedzenie Komisji Polityki Społecznej, Zdrowia i Kultury Fizycznej.</u>
  791 + <u xml:id="u-16.521" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— wspólne posiedzenie Komisji Nauki i Postępu Technicznego oraz Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów — bezpośrednio po zakończeniu obrad Sejmu — sala nr 106 im. Krajowej Rady Narodowej, — także bezpośrednio po zakończeniu obrad Sejmu odbędzie się posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej — w sali nr 118 im. Konstytucji 3 Maja.</u>
  792 + <u xml:id="u-16.522" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W dniu jutrzejszym, tj. 10 kwietnia, odbędzie się wspólne posiedzenie Komisji Prac Ustawodawczych oraz Rynku Wewnętrznego, Drobnej Wytwórczości i Usług — godz. 8, sala nr 106 im. Krajowej Rady Narodowej.</u>
  793 + <u xml:id="u-16.523" who="#PoselAlfredWawrzyniak">##### Wicemarszałek Marek Wieczorek:</u>
  794 + <u xml:id="u-16.524" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na tym kończymy dzisiejsze obrady.</u>
  795 + <u xml:id="u-16.525" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zarządzam przerwę w obradach do jutra, to jest do dnia 10 kwietnia do godz. 9.</u>
  796 + <u xml:id="u-16.526" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 20 min. 15)</u>
  797 + <u xml:id="u-16.527" who="#komentarz">(Wznowienie posiedzenia od godz. 9 min. 05)</u>
  798 + <u xml:id="u-16.528" who="#komentarz">(Na posiedzeniu przewodniczą Marszałek Sejmu Roman Malinowski oraz wicemarszałkowie Jadwiga Biedrzycka i Jerzy Ozdowski)</u>
  799 + <u xml:id="u-16.529" who="#PoselAlfredWawrzyniak">##### Wicemarszałek Jadwiga Biedrzycka:</u>
  800 + <u xml:id="u-16.530" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wznawiam posiedzenie.</u>
  801 + <u xml:id="u-16.531" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na sekretarzy powołuję posłów Edwarda Moskala i Mirosławę Sciańską.</u>
  802 + <u xml:id="u-16.532" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Proszę Posłów Sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u>
  803 + <u xml:id="u-16.533" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Protokół i listę mówców prowadzić będzie poseł Edward Moskal.</u>
  804 + <u xml:id="u-16.534" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przystępujemy do punktu 4 porządku dziennego: Informacja Rządu o realizacji ustawy o zasadach tworzenia zakładowych systemów wynagradzania (druk nr 52).</u>
  805 + <u xml:id="u-16.535" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Proszę o zabranie głosu Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych Stanisława Gębalę.</u>
  806 + <u xml:id="u-16.536" who="#PoselAlfredWawrzyniak">##### Minister Pracy, Płac i Spraw Socjalnych Stanisław Gębala:</u>
  807 + <u xml:id="u-16.537" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelko Marszałku! Wysoka Izbo! Ustawa z dnia 26 stycznia 1984 r. o zasadach tworzenia zakładowych systemów wynagradzania zobowiązała Rząd do przedstawienia Sejmowi oceny funkcjonowania w zakładach pracy wprowadzanych stosownymi porozumieniami zasad wynagradzania. Wykonując tę dyspozycję, Rząd przedstawił ocenę funkcjonowania zakładowych systemów wynagradzania, która na pewno będzie wzbogacona w toku prac komisji sejmowych.</u>
  808 + <u xml:id="u-16.538" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W swym wystąpieniu pragnę przedstawić główne problemy oraz wnioski wynikające z dotychczasowego, ponad 2-letniego, okresu obowiązywania tej ustawy.</u>
  809 + <u xml:id="u-16.539" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Ustawa sformułowała kilka celów, wśród których należy wymienić:</u>
  810 + <u xml:id="u-16.540" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— Umożliwienie realizacji zasad reformy gospodarczej w skali przedsiębiorstwa, a także doprowadzenie jej reguł do każdego stanowiska pracy przez nowy system płac. Trudno mówić bowiem o wprowadzeniu w przedsiębiorstwie reformy, jeśli nie dokonano zmian zasad płacowych.</u>
  811 + <u xml:id="u-16.541" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— Odbudowę motywacyjnej funkcji płac za ilość i jakość wykonanej pracy przy założeniu, że przebudowa zasad wynagradzania przeprowadzona będzie przy znacznym zmniejszeniu udziału elementów niemotywacyjnych, związanych wyłącznie z faktem pozostawania w stosunku pracy.</u>
  812 + <u xml:id="u-16.542" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— Odpowiednie podniesienie rangi tych składników wynagrodzenia, które są zależne od poziomu kwalifikacji pracowników, osiąganych przez nich wyników pracy oraz warunków, w jakich praca jest wykonywana.</u>
  813 + <u xml:id="u-16.543" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— Ustalanie przez przedsiębiorstwa ściśle określonych kryteriów premiowania oraz nagradzani pracowników za efekty pracy.</u>
  814 + <u xml:id="u-16.544" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— Uspołecznienie procesu opracowywania i konsultowania zakładowych zasad wynagradzania, przy czym sposób dokonywania zmian w zasadach dotychczasowych, a także kształtowanie polityki płac przedsiębiorstwa w przyszłości oparto na dobrowolnym porozumieniu pracodawcy z pracownikami, co jest pionierskim, bezprecedensowym rozwiązaniem w kształtowaniu wzajemnych stosunków między kierownictwem przedsiębiorstwa i załogą.</u>
  815 + <u xml:id="u-16.545" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— Weryfikację bazy normatywnej, struktur organizacyjnych i normoobsad, będących podstawą racjonalizacji zatrudnienia i odpowiedniej wydajności pracy.</u>
  816 + <u xml:id="u-16.546" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— Dostosowywanie poziomu wynagrodzeń pracowników do efektywności gospodarki przedsiębiorstwa. Wdrażając zakładowe systemy wynagrodzeń, zmierzamy do praktycznego , wprowadzenia zasady — — „jaka praca, taka płaca”.</u>
  817 + <u xml:id="u-16.547" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Realizacja tych celów zapoczątkowała w przedsiębiorstwach proces przywracania właściwych proporcji płac, to jest odpowiadających kwalifikacjom, warunkom i wynikom pracy. W minionych latach proporcje te uległy bowiem niekorzystnej deformacji, spłaszczeniu, wystąpiło wiele wynaturzeń, co osłabiło motywacyjną funkcję płac. Niezbyt odległy jest czas, kiedy wysuwano hasła w rodzaju — „czy się stoi, czy się leży — 2 tysiące się należy”, albo — „czy się robi, czy się stoi — władza płaci bo się boi”. I wiele podobnych, które poczyniły różne spustoszenia w umysłach i postawach ludzi. Dzisiaj słyszy się, że skoro kolega z innej branży zarabia więcej, to mnie się też należy. Nie mówi się przy tym, że kolega z innej branży pracuje dłużej, ciężej, w szkodliwych często warunkach. Te elementy już umykają z pola widzenia. Wreszcie występują nadal tendencje do egalitaryzmu płacowego. Te stereotypy myślowe wymagają gruntownej przebudowy.</u>
  818 + <u xml:id="u-16.548" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Proces wprowadzenia zakładowych zasad wynagradzania rozpoczął się w maju 1984 r., przy czym największe zainteresowanie przedsiębiorstw nowymi zasadami wystąpiło w ostatnich miesiącach 1984 r. oraz w 1985 r. i trwa ono nadal. Do chwili obecnej nowe zasady wprowadziło 5 430 przedsiębiorstw, zatrudniających ok. 6 mln osób. Jednakże przez cały 1985 rok, systemy te stosowało niewiele ponad 1000 zakładów pracy. Utrudnia to dokonanie pełniejszej oceny wpływu nowych zasad wynagradzania na wyniki i relacje ekonomiczne.</u>
  819 + <u xml:id="u-16.549" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przeprowadzone badania pozwalają mimo to stwierdzić, iż wdrażanie tych zasad spowodowało, że:</u>
  820 + <u xml:id="u-16.550" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— Ukształtowane zostały nowe, partnerskie stosunki w dziedzinie polityki płac na szczeblu przedsiębiorstwa, to jest pomiędzy zakładową organizacją związkową, samorządem pracowniczym oraz kierownictwem zakładu pracy; coraz częściej są też prowadzone w przedsiębiorstwach dyskusje na tematy płacowe w powiązaniu z wynikami ekonomiczno-finansowymi, a tym samym osadzone w realiach możliwości danego przedsiębiorstwa.</u>
  821 + <u xml:id="u-16.551" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— W trakcie opracowywania i konsultowania nowych zasad wynagradzania odbywał się swoisty proces edukacji ekonomicznej załóg, który spowodował, że do świadomości załogi dotarł fakt, iż od rezultatów pracy zależy jej sytuacja materialna, a więc płaca.</u>
  822 + <u xml:id="u-16.552" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— Zmianie uległa wewnętrzna struktura wynagrodzeń, głównie przez włączenie do wynagrodzeń zasadniczych części niemotywacyjnych składników oraz zmniejszenie w łącznym wynagrodzeniu udziału elementów o charakterze świadczeniowym lub nie związanych wprost z wynikami pracy. W efekcie udział wynagrodzenia zasadniczego, stanowiącego jeden z ważniejszych, czynników kształtowania proporcji płac wzrósł z 40 do 65%, a nawet w niektórych wypadkach — do 80%.</u>
  823 + <u xml:id="u-16.553" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— Zapoczątkowany został proces przekształcania premii i nagród z niejako gwarantowanego składnika wynagrodzenia w składnik motywacyjny, to jest uzależniony wprost od jakości produkcji, dyscypliny pracy oraz efektów z tytułu oszczędności surowców, materiałów, paliw i energii.</u>
  824 + <u xml:id="u-16.554" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— Przeprowadzona została weryfikacja bazy normatywnej, nie aktualizowanej od wielu lat mimo zmian w technice i technologii. Spowodowało to, zwłaszcza w systemie akordowym, urealnienie stawek i stopnia napięcia norm, a tym samym stało się stymulatorem wzrostu wydajności pracy. Większość zakładów weryfikowała jednak normy pracy metodami uproszczonymi, najczęściej metodą współczynnikową, traktując to jako pierwszy etap pracy w tym zakresie. Obecnie zakłady pracy przystępują do opracowywania norm technicznie uzasadnionych.</u>
  825 + <u xml:id="u-16.555" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Można jednak stwierdzić, że przedsiębiorstwa stosujące nowe zasady wynagradzania osiągają lepsze wyniki finansowe zarówno ogółem, jak i w przeliczeniu na jednego zatrudnionego, a także wyższy poziom rentowności.</u>
  826 + <u xml:id="u-16.556" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— W przedsiębiorstwach budowlano-montażowych, stosujących nowe zasady wynagradzania, korzystniej ukształtowały się także relacje pomiędzy wzrostem wydajności pracy a wzrostem przeciętnego wynagrodzenia nominalnego.</u>
  827 + <u xml:id="u-16.557" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— Relacja dynamiki wydajności pracy i dynamiki wynagrodzeń nominalnych w przemysłach: maszynowym, precyzyjnym, chemicznym, ceramiki szlachetnej, włókienniczym, odzieżowym, spożywczym i poligraficznym — w przedsiębiorstwach stosujących nowe zasady wynagradzania — jest na koniec 1985 r. korzystniejsza od przeciętnych wyników całego przemysłu.</u>
  828 + <u xml:id="u-16.558" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! Przeprowadzone badania i kontrole wskazują, że nie wszystkie przedsiębiorstwa uzyskały korzystne efekty, mimo wdrożenia zakładowych zasad wynagradzania. Na przykład w niektórych gałęziach przemysłu, w przedsiębiorstwach stosujących te zasady, wystąpiła tendencja niekorzystnego kształtowania się relacji pomiędzy dynamiką wydajności pracy a dynamiką wynagrodzeń nominalnych. Oznacza to, że przedsiębiorstwa te potraktowały wprowadzenie zakładowych zasad wynagradzania przede wszystkim jako okazję do zwiększania stawek płac i podwyższania wynagrodzeń w stopniu nie uzasadnionym osiąganymi wynikami gospodarczymi. Tezę tę potwierdza fakt, iż z łącznej kwoty obciążeń na Państwowy Fundusz Aktywizacji Zawodowej — przypadającej do wpłacenia przez 549 przedsiębiorstw przemysłowych, stosujących zakładowe systemy wynagradzania przez cały 1985 rok — prawie 72% tego obciążenia przypada na 48 przedsiębiorstw. Są to znaczące przedsiębiorstwa w skali gospodarki narodowej. Z tych też względów Rząd zobowiązał organy założycielskie, nadzorujące te przedsiębiorstwa, do dokonania niezwłocznie szczegółowej analizy przyczyn zaistniałej sytuacji oraz wskazania koniecznych do realizacji zadań, zapobiegających powstawaniu takich sytuacji w przyszłości. Jest to tym bardziej zasadne, że wydając pozytywne opinie o spełnieniu przez przedsiębiorstwa warunków wprowadzenia zakładowych zasad wynagradzania — organy założycielskie nie zawsze uwzględniały sytuację finansową tych przedsiębiorstw w przyszłości.</u>
  829 + <u xml:id="u-16.559" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Mimo generalnie pozytywnej oceny nowych zasad wynagradzania dotychczasowe wyniki wskazują także, że nie wszędzie osiągnięto zakładane efekty, zwłaszcza w zakresie racjonalizacji zatrudnienia, gdyż nie wystąpiło w praktyce zjawisko znaczącego zmniejszenia liczby pracowników w przedsiębiorstwach stosujących te zasady, mimo dokonanych przeglądów zatrudnienia.</u>
  830 + <u xml:id="u-16.560" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nie obserwuje się korzystnych zmian w strukturach organizacyjnych oraz znaczącego zmniejszenia udziału zatrudnienia pracowników administracyjno-biurowych w zatrudnieniu ogółem. Oznacza to, że wiele przedsiębiorstw wprowadzających zakładowe systemy wynagradzania nie wykorzystało w pełni stworzonych ustawą możliwości racjonalizacji zatrudnienia, m.in. przez rozszerzenie zakresu prac znormowanych oraz wprowadzenie norm obsad pracowników administracyjno-biurowych.</u>
  831 + <u xml:id="u-16.561" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W całej gospodarce narodowej obserwuje się od wielu lat brak wyraźnej poprawy w dziedzinie wykorzystania czasu pracy. Krytycznie trzeba oceniać stan dyscypliny i organizacji pracy, wysokiej absencji, korzystania z dodatkowych dni wolnych od pracy, mimo niewykonywania zadań. Są to sprawy wymagające stałej troski i zdecydowanych przedsięwzięć. W tym zakresie również w przedsiębiorstwach stosujących nowe zasady wynagradzania nie stwierdzono skutecznych działań dla przełamania bariery — „ogólnej niemożności” poprawy stopnia wykorzystania czasu pracy. Rząd zamierza zdecydowanie przeciwdziałać tym niekorzystnym zjawiskom w gospodarce i w tym celu przeprowadzony będzie powszechny przegląd i atestacja stanowisk pracy i wykorzystania czasu pracy. Wzmocnienia bądź odbudowy wymagają specjalistyczne służby normowania pracy i organizacji pracy. Trzeba także zaostrzyć kryteria przy rejestracji nowych zasad wynagradzania.</u>
  832 + <u xml:id="u-16.562" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelko Marszałku! Wysoka Izbo! Ocena funkcjonowania zakładowych systemów wynagradzania wskazuje, że pomimo niekorzystnych wyników osiąganych przez niektóre przedsiębiorstwa, podstawowe cele ustawy są realizowane, a wprowadzane zmiany społecznie akceptowane. Samodzielna, racjonalna, zakładowa polityka płac stała się instrumentem wdrażania reformy gospodarczej na stanowiskach pracy, a przedsiębiorstwa, otrzymując możliwość samodzielnego kształtowania tej polityki, w większości potrafiły wykorzystać daną szansę dla poprawy efektywności gospodarowania. Dlatego procesy odbudowy motywacyjnej funkcji płac, zapoczątkowane zakładowymi zasadami wynagradzania, powinny być kontynuowane przy zawieraniu nowych układów zbiorowych pracy z wykorzystaniem rozwiązań najlepszych, to jest skutecznych i sprawdzonych w praktyce.</u>
  833 + <u xml:id="u-16.563" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Branżowy charakter układów zbiorowych pracy i zawieranych na ich podstawie porozumień nie powinien jednak przesłonić faktu, że we wszystkich branżach występują grupy pracownicze, których charakter pracy jest taki sam i trudno tu stosować właściwości danej branży. Można tu wymienić np. pracowników służb administracyjnych, księgowości, socjalnych itp. W tym ujęciu branżowość zasad wynagradzania powinna dotyczyć tylko typowych stanowisk w danej branży, tj. tych, które wynikają ze specyfiki i warunków procesu technologicznego. Stąd o kształcie zasad wynagradzania nie może przesądzać fakt przynależności organizacyjnej do danej branży.</u>
  834 + <u xml:id="u-16.564" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zakładowe systemy wynagradzania, spełniając wyznaczoną, doniosłą rolę w podnoszeniu efektywności gospodarowania przedsiębiorstw, powinny być nieustannie doskonalone. Zasady te przede wszystkim muszą doskonalić i uaktualniać same przedsiębiorstwa przez dostosowanie rozwiązań płacowych do bieżących potrzeb, kształtowanych przez warunki organizacyjno-techniczne realizacji zadań planowych oraz sytuację finansową.</u>
  835 + <u xml:id="u-16.565" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na podstawie okresowych ocen przebiegu wdrażania zakładowych zasad wynagradzania dokonywanych przez Rząd, a także wyników kontroli, wydano szereg aktów prawnych, których celem jest pomoc metodyczna w doskonaleniu zasad wynagradzania. Można tu wymienić:</u>
  836 + <u xml:id="u-16.566" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— wytyczne Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych z lutego 1986 r. w sprawie opracowywania regulaminów premiowania i nagradzania, ukierunkowanych na racjonalne gospodarowanie surowcami, materiałami, paliwami i energią, — wytyczne Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych z października 1984 r. dotyczące proporcji płac kadry inżynieryjno-technicznej, mistrzów i techników w relacji do poziomu płac nadzorowanych grup pracowniczych, — wytyczne Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych z sierpnia 1985 r. w sprawie zasad wdrażania grupowej organizacji pracy w przedsiębiorstwach, w których m.in. zaleca się wprowadzenie rozrachunku gospodarczego na szczeblu brygad.</u>
  837 + <u xml:id="u-16.567" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Temu celowi powinny także sprzyjać wydane przez Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych — oparte na uchwale Rady Ministrów — ramowe zasady przeprowadzania przeglądu i atestacji stanowisk pracy w przedsiębiorstwach.</u>
  838 + <u xml:id="u-16.568" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Założenia centralnej polityki płac, których podstawę stanowi dążenie do coraz ściślejszego powiązania poziomu wynagrodzeń w każdym przedsiębiorstwie z poprawą efektywności jego gospodarowania wymagają:</u>
  839 + <u xml:id="u-16.569" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po pierwsze — przeprowadzenia wyceny pracy na danym stanowisku przy użyciu analitycznych metod wartościowania pracy, pozwalających na określenie zasad kształtowania proporcji płac w przedsiębiorstwach. Metoda taka została opracowana i jest obecnie wdrażana.</u>
  840 + <u xml:id="u-16.570" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po drugie — przeprowadzenia powszechnego przeglądu i atestacji stanowisk pracy, szczególnie dla określenia ich poziomu technicznego, technologicznego i organizacyjnego, stanu warunków pracy oraz bezpieczeństwa i higieny pracy.</u>
  841 + <u xml:id="u-16.571" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po trzecie — ścisłego przestrzegania zaostrzonych kryteriów oceny spełnienia przez przedsiębiorstwa warunków upoważniających do rejestracji nowych zasad wynagradzania.</u>
  842 + <u xml:id="u-16.572" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po czwarte — działań ograniczających fluktuację kadr, do których można zaliczyć preferowanie dodatku za staż pracy wyłącznie za pracę w jednym przedsiębiorstwie.</u>
  843 + <u xml:id="u-16.573" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po piąte — ustalenia nowych zasad wynagradzania kierowników zakładów pracy, zwiększających stopień ich odpowiedzialności za wyniki ekonomiczne przedsiębiorstwa.</u>
  844 + <u xml:id="u-16.574" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! Przedstawiając główne problemy związane z oceną funkcjonowania zakładowych systemów wynagradzania, pragnę nadmienić, że wytworzony dochód narodowy wzrósł w 1985 r. w porównaniu z 1984 r. ponad 3%. Zostało to osiągnięte przez wzrost wydajności pracy o ok. 4%, a na wynik ten miało niewątpliwy wpływ rozszerzenie zasięgu zakładowych zasad wynagradzania, które pozwalają na ściślejsze powiązanie płacy z wynikami i efektami pracy człowieka.</u>
  845 + <u xml:id="u-16.575" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nie bez znaczenia jest także towarzyszące temu procesowi twórcze oraz partnerskie współdziałanie kierownictwa z zakładowymi organizacjami, związkowymi i samorządem pracowniczym, którego płaszczyzną społeczną i ekonomiczną coraz częściej staje się dążenie do poprawy efektywności gospodarowania, a przez to — poprawy bytu materialnego załogi.</u>
  846 + <u xml:id="u-16.576" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wnoszę zatem o przyjęcie informacji Rządu o funkcjonowaniu zakładowych systemów wynagradzania oraz akceptację przedstawionych kierunków działań. Dziękuję za uwagę.</u>
  847 + <u xml:id="u-16.577" who="#PoselAlfredWawrzyniak">##### Wicemarszałek Jadwiga Biedrzycka:</u>
  848 + <u xml:id="u-16.578" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dziękuję obywatelowi Ministrowi za przedstawioną informację.</u>
  849 + <u xml:id="u-16.579" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obecnie głos zabierze Prezes Najwyższej Izby Kontroli Tadeusz Hupałowski.</u>
  850 + <u xml:id="u-16.580" who="#PoselAlfredWawrzyniak">##### Prezes Najwyższej Izby Kontroli Tadeusz Hupałowski:</u>
  851 + <u xml:id="u-16.581" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelko Marszałku! Wysoka Izbo! Wysoki Sejm na pierwszym posiedzeniu postanowił, iż znaczną część swej uwagi koncentrować będzie na kontroli realizacji ustaw uchwalonych w przeszłości. Dzisiejsza debata jest tego postanowienia wyrazem.</u>
  852 + <u xml:id="u-16.582" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Ważne znaczenie dla oczekiwanego przez społeczeństwo przyspieszenia tempa pokonywania trudności gospodarczych ma funkcjonowanie instrumentów ekonomiczno-prawnych, które stanowią istotę nowych zasad gospodarowania, istotę reformy gospodarczej. Ustawa z dnia 26 stycznia 1984 r. o zakładowych systemach wynagradzania jest jednym z tych instrumentów, przy czym jest ona jednym z fundamentalnych instrumentów reformy gospodarczej. Aczkolwiek jej tytuł jak gdyby zawęża problem do spraw płacowych, to ustawa w swej istocie wskazuje drogi racjonalnego gospodarowania, wskazuje, że poziom gospodarowania, wydajności pracy, jakości produkcji jest pierwotny, natomiast wysokość płac musi być pochodną tego poziomu. Ustawa nawiązuje więc do konstytucyjnej tezy, iż: — „Obywatele PRL mają prawo do zatrudnienia za wynagrodzeniem według ilości i jakości pracy”.</u>
  853 + <u xml:id="u-16.583" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Omawiany dziś akt prawny stworzył po raz pierwszy przedsiębiorstwom pełną możliwość samodzielnego opracowania systemu płac, stosownie do specyfiki każdego przedsiębiorstwa, ścisłego uzależnienia poziomu wynagrodzeń od wyników i warunków pracy zatrudnionych osób. Można więc powiedzieć, że sprawy wynagrodzeń zostały przekazane w ręce załóg pracowniczych, to jest kierownictwu przedsiębiorstw, organom samorządu załogi oraz związkom zawodowym.</u>
  854 + <u xml:id="u-16.584" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Od uchwalenia ustawy upłynęły dwa lata, od jej sukcesywnego wdrażania — półtora roku. Jest to wystarczający okres, by sprawdzić, czy i w jakim stopniu rozwiązania systemowe wpływają na kształtowanie wynagrodzeń w relacji do wyników gospodarowania, czy i w jakim stopniu cel przyświecający prawodawcy został zrozumiany i jak jest osiągany.</u>
  855 + <u xml:id="u-16.585" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kontrolą objęto 81 przedsiębiorstw przemysłowych, które wprowadziły zakładowe systemy wynagradzania w IV kwartale 1984 r. i porównano wyniki ich gospodarowania z okresu trzech kwartałów przed wprowadzeniem nowych zasad wynagradzania i pierwszych trzech kwartałów 1985 r., tj. po ich wprowadzeniu. Reprezentacja przedsiębiorstw, które wprowadziły zakładowe systemy wynagrodzeń, nie jest wprawdzie zbyt duża, jednakże zjawiska ekonomiczne w nich zachodzące poddano w trakcie kontroli wnikliwej i wielostronnej analizie, co upoważnia do zaprezentowania uogólnionych wniosków i naświetlenia przyczyn powstawania tych zjawisk. Kontrolą objęto także niektóre ministerstwa, pełniące funkcję organu założycielskiego oraz organ rejestrujący porozumienia — Ministerstwo Pracy, Płac i Spraw Socjalnych.</u>
  856 + <u xml:id="u-16.586" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wyniki kontroli generalnie potwierdzają główne tezy zawarte w ocenie przedstawionej przez Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych, ale też w określonym stopniu korygują rozłożenie akcentów na sukcesy i rozczarowania, niestety, na niekorzyść tych pierwszych.</u>
  857 + <u xml:id="u-16.587" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Ogólnie można stwierdzić, że możliwości stworzone przez ustawę w kwestii wzmacniania motywacyjnej funkcji wynagrodzeń nie zostały dotychczas w pełni wykorzystane. W skontrolowanych przedsiębiorstwach, obok wielu niewątpliwie korzystnych zmian, nader często występują zjawiska negatywne, obniżające rezultaty oczekiwane w związku z ustawą.</u>
  858 + <u xml:id="u-16.588" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Ustawa uzależniła wprowadzenie zakładowych systemów wynagradzania od spełnienia przez przedsiębiorstwa kilku istotnych warunków, a w szczególności: dostosowania norm pracy do wymogów wynikających z Kodeksu pracy, ustalenia norm obsad w oparciu o przeglądy struktury zatrudnienia, dokonania zmian w strukturze płac pod kątem ograniczenia udziału wynagrodzeń nie związanych bezpośrednio z ilością i jakością pracy, włączenia do wynagrodzeń rekompensat pracowniczych i nade wszystko prowadzenia efektywnej działalności gospodarczej, umożliwiającej samodzielne sfinansowanie zobowiązań wynikających z wprowadzonego zakładowego systemu wynagradzania.</u>
  859 + <u xml:id="u-16.589" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jak te warunki były spełniane i jakie są tego spełniania efekty? Szczególnie korzystne zmiany zaszły w strukturze wynagrodzeń. Wszystkie skontrolowane przedsiębiorstwa włączyły do płac zasadniczych rekompensaty pracownicze oraz niektóre inne składniki płac nie mające bezpośredniego związku z efektami pracy, takie jak ekwiwalent za deputat węglowy, część nadwyżki akordowej czy tzw. trzynastą pensję. Dzięki temu wzrosła motywacyjna funkcja wynagrodzeń, zwłaszcza w wypadku akordowej formy płac, a ponadto powstały korzystniejsze warunki do prowadzenia właściwej polityki przeszeregowań i awansów pracowników. Trzeba jednak dodać, że przedsiębiorstwa nie wykorzystały w pełni wszystkich możliwości, aby poprawić strukturę wynagrodzeń i jeszcze bardziej zwiększyć motywacyjną funkcję płac. Na skutek tego, w co drugim skontrolowanym przedsiębiorstwie po wprowadzeniu zakładowych systemów wynagradzania udział płacy zasadniczej w całkowitym wynagrodzeniu nie przekraczał 50%, a nawet po dodaniu do płac zasadniczych premii motywacyjnej nadal co najmniej 1/3 wypłacanego wynagrodzenia nie była związana bezpośrednio z wynikami pracy. Zjawisko to wykazuje tendencję rosnącą, zwłaszcza w pozycji dodatków za pracę w godzinach nadliczbowych i pracę w warunkach szkodliwych dla zdrowia.</u>
  860 + <u xml:id="u-16.590" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Główny problem — normowanie pracy. Kontrola wykazała, że warunek ustawowy został spełniony tylko częściowo, co więcej, w licznych przypadkach tylko formalnie, a nie realnie. Większość skontrolowanych przedsiębiorstw, wprowadzając zakładowe systemy wynagradzania zwiększyła wprawdzie napięcie norm, jednakże w bardzo licznych przypadkach weryfikację przeprowadzono pod kątem założonego z góry odpowiednio wysokiego wzrostu płac. Wobec tego, to, co powinno być wtórne, stało się pierwotne.</u>
  861 + <u xml:id="u-16.591" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Trzeba jednak sprawiedliwości dać zadość. W trakcie rozwiązywania zjednoczeń, chyba nazbyt pochopnie dopuszczono do likwidacji branżowych ośrodków organizacji i normowania pracy, a także zmniejszono zatrudnienie w ośrodkach resortowych; szczątkowe na ogół są zakładowe służby organizacji i normowania pracy. Skutkiem tego przerwano niegdyś prace nad aktualizacją bazy normatywnej, co dziś utrudnia przedsiębiorstwom prawidłowe normowanie pracy. Przeprowadzona więc w przedsiębiorstwach w uproszczony i często metodycznie chybiony sposób weryfikacja norm, utrwaliła w dużym stopniu narosłe przez wiele lat nieprawidłowości, a Kodeks pracy wymaga, aby normy pracy były ustalone z uwzględnieniem osiągniętego poziomu techniki i organizacji pracy oraz doświadczenia przodujących robotników. Wykonanie norm po wprowadzeniu tak opracowanych zakładowych systemów wynagradzania kształtowało się nadal na niewspółmiernie wysokim poziomie. W co trzecim skontrolowanym przedsiębiorstwie wykonanie norm wynosiło od 120 do 180%, przy czym znaczna część pracowników wykonywała normy pracy w przedziale 150—200%.</u>
  862 + <u xml:id="u-16.592" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Prezentuję jedno z tych przedsiębiorstw. W Fabryce Urządzeń Okrętowych „Techmet” w Pruszczu Gdańskim średnie wykonanie norm pracy przed wprowadzeniem zakładowego systemu wynagradzania wynosiło 197%. Dokonując przeliczeń zakładano obniżenie wykonania norm do niezbyt mobilizującego poziomu 150%. Tymczasem w listopadzie 1985 r. średnie wykonanie norm wynosiło ponad 180%.</u>
  863 + <u xml:id="u-16.593" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dla przeciwwagi inny przykład. Państwowe Zakłady Teletransmisyjne „Telkom-PZT” w Warszawie. W zakładach tych przy czynnym udziale załogi i organów jej samorządu dokonano weryfikacji norm wszystkich prac bezpośrednio produkcyjnych. W wyniku przeglądu struktury zatrudnienia oraz analizy organizacji pracy i systemu zarządzania przedsiębiorstwem, zlikwidowano 40 stanowisk kierowniczych. Premie uzależnione zostały ściśle od wykonania konkretnych zadań co do ilości i jakości produkcji. Efektem był wzrost w okresie trzech kwartałów 1985 r. wydajności pracy, liczony wartością produkcji w cenach stałych, o 19,6%, przy wzroście płac wynoszącym 20,8%. Wskaźnik opłacania przyrostu wydajności pracy wzrostem przeciętnych wynagrodzeń wyniósł 1,06 i był korzystniejszy niż w roku poprzednim i trzykrotnie korzystniejszy niż wynika to z analizy Centralnego Planu Rocznego. Dzięki wysokiej jakości i nowoczesności produkowanych wyrobów zakłady uzyskują korzystne ceny w eksporcie, a dzięki relatywnie niskim kosztom osiągają też dobre wyniki finansowe.</u>
  864 + <u xml:id="u-16.594" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Drugim z nielicznych przykładów mogą być Zakłady — „Telkom-Telos” w Krakowie, w których średnie wykonanie norm pracy obniżyło się ze 140 do 112%, a weryfikację norm pracy poprzedzono wzorcowym wręcz przeglądem technologii oraz konstrukcji produkowanych wyrobów, a także analizą organizacji pracy, dzięki czemu obniżono pracochłonność produkcji. W obydwu zakładach przygotowywano się do wdrożenia nowych zasad długo i solidnie, co dowodzi, że pośpiech, a zwłaszcza pochopność, nie jest tu dobrym doradcą. Warto te doświadczenia upowszechnić.</u>
  865 + <u xml:id="u-16.595" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zjawiskiem niepokojącym jest stosunkowo niski odsetek robót objętych normowaniem. W połowie kontrolowanych jednostek wskaźnik znormowania robót, po wprowadzeniu zakładowych systemów wynagradzania, nadal nie przekraczał 50%. Niski stopień znormowania prac miał więc niekorzystny wpływ na stosowane formy płac w przedsiębiorstwach.</u>
  866 + <u xml:id="u-16.596" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nadal dominującą formą wynagradzania była płaca za czas pracy. Niedostateczny natomiast był rozwój form wiążących ściślej poziom zarobków z efektami pracy, takich jak akord i dniówka zadaniowa. Wyniki badań wskazują, że postęp w tym zakresie miał miejsce w 25% skontrolowanych przedsiębiorstw, w 45% przedsiębiorstw sytuacja nie uległa zmianie, natomiast w około 30% jednostek, nastąpił nawet pewien spadek stopnia znormowania prac.</u>
  867 + <u xml:id="u-16.597" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na ogół pozytywnie należy ocenić zmiany, jakie zaszły po wprowadzeniu zakładowych systemów wynagradzania w opracowaniu zasad premiowania pracowników. Przestano w zasadzie traktować premie jako stały, a jednocześnie coraz wyższy dodatek do płacy zasadniczej, przyznawany niezależnie od wyników pracy. Może jeszcze zbyt wiele celów obejmowano zadaniami premiowymi, zamiast koncentrować się na najważniejszych, a już na pewno z niedobrych pobudek wysokość premii dla osób zatrudnionych w zarządzie nie była zależna od wyników gospodarowania całego przedsiębiorstwa. Nadal nie dostrzega się trwałego związku między jakością produkcji a wysokością premii. Powiem o tym za chwilę.</u>
  868 + <u xml:id="u-16.598" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Wyniki gospodarczo-finansowe uzyskane przez przedsiębiorstwa, które wprowadziły zakładowe systemy wynagradzania, są trudne do jednoznacznej interpretacji, jako że w różnych wskaźnikach wzajemnie przeplatają się zarówno tendencje pozytywne, jak i negatywne.</u>
  869 + <u xml:id="u-16.599" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W dynamice produkcji przedsiębiorstwa, które wprowadziły zakładowe systemy wynagradzania, wyróżniają się na przykład korzystnie na tle całego przemysłu przetwórczego. W przedsiębiorstwach objętych kontrolą, produkcja liczona w cenach porównywalnych w okresie trzech kwartałów 1985 r. wzrosła o 4,4%, podczas gdy w całym przemyśle przetwórczym tylko o około 3%. Jednakże wzrost ten został osiągnięty w dużej mierze przez zwiększenie godzin nadliczbowych i przy relatywnie wysokim zaangażowaniu środków na wynagrodzenia. W rezultacie tego, podstawowe relacje ekonomiczne kształtowały się w większości skontrolowanych przedsiębiorstw mniej korzystnie niż przed zarejestrowaniem porozumień. Przeciętny wskaźnik opłacania przyrostu wydajności pracy, liczonej w cenach porównywalnych, po wprowadzeniu zakładowych systemów wynagradzania wyniósł w skontrolowanych przedsiębiorstwach 4,84, natomiast z analizy Centralnego Planu Rocznego wynika, że powinien kształtować się na poziomie 3,30.</u>
  870 + <u xml:id="u-16.600" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nadal niekorzystna jest jakość produkcji. Analiza takich parametrów, jak wielkość reklamacji, straty wywołane brakami, malejący udział produkcji ze znakiem jakości wskazuje, że w blisko połowie badanych przedsiębiorstw jakość produkcji pogorszyła się. Przyczyn jest oczywiście wiele, ale jedną z nich jest zapewne nie dość skuteczne stosowanie zasad premiowania.</u>
  871 + <u xml:id="u-16.601" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Organy samorządu załogi były na ogół rzecznikami ścisłego wiązania płac z ilością i jakością pracy. Dano temu wyraz przy opracowywaniu regulaminów premiowania. Mimo to źle było z wypłatami premii za jakość. Na przykład w zakładach — „Telkom-Telcza” w Czaplinku, w zasadach wynagradzania przyjęto, że 50% premii będzie przyznawane za produkcję odpowiedniej jakości. To dobrze. W praktyce zasada ta nie była jednak stosowana. Wartość strat z powodu braków była wyższa od strat poniesionych w analogicznym okresie 1984 r. o 25%. Udział Wydziału Mechanicznego w stratach wywołanych brakami wyniósł 38% ogólnych strat zakładu, natomiast premię za odpowiednią jakość produkcji otrzymywało 100% załogi. Tego typu przykłady mogą sprawiać wrażenie, że system jest wadliwy. A przecież nie system porozumień jest winien. Brak konsekwencji we wdrażaniu tych porozumień przekreśla ich sens i co gorsze — utrwala złe nawyki.</u>
  872 + <u xml:id="u-16.602" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nieznaczna poprawa nastąpiła w strukturze zatrudnienia. Wyrazem tego był w kontrolowanych jednostkach ogólny wzrost udziału zatrudnienia robotników. Sytuacja jest jednak pod tym względem niejednolita, gdyż jeszcze w blisko połowie badanych jednostek udział zatrudnienia pracowników administracyjno-biurowych zwiększył się.</u>
  873 + <u xml:id="u-16.603" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pewna poprawa nastąpiła w przeciwdziałaniu zjawisku fluktuacji pracowników. Stwierdzono, że w ponad połowie skontrolowanych przedsiębiorstw zmniejszyła się liczba pracowników odchodzących z pracy po wprowadzeniu zakładowych systemów wynagradzania. Nie jest tu jednak bez znaczenia zwiększenie wysokości zarobków towarzyszące wdrażaniu porozumień. Niepokoić natomiast musi zjawisko pogłębiających się strat czasu pracy. Wzrost strat czasu pracy przede wszystkim z powodu absencji chorobowej i nieobecności nie usprawiedliwionej wystąpił w połowie jednostek. Straty te były na ogół rekompensowane wzrostem liczby godzin nadliczbowych, co stwierdzono w ponad 2/3 skontrolowanych przedsiębiorstw, przy czym w większości tych jednostek wzrost ten był dość znaczny, ponieważ przekraczał 10%.</u>
  874 + <u xml:id="u-16.604" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W jednostkach objętych kontrolą nie odnotowano poprawy w zakresie obniżki kosztów. Prawie we wszystkich skontrolowanych przedsiębiorstwach koszty rosły w znacznie szybszym tempie niż wolumen produkcji, przy czym w około 3/4 zakładów różnica była wyższa niż 10%.</u>
  875 + <u xml:id="u-16.605" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W świetle ustaleń kontroli przyczyn niedostatecznego wykorzystywania przez przedsiębiorstwa płac jako instrumentu motywującego do wydajnej pracy należy upatrywać m.in. w sposobie tworzenia środków na wynagrodzenia. Przedsiębiorstwa uzyskiwały środki na wzrost wynagrodzeń również w znacznej części przez manipulacje asortymentowe i nadmierny, nie uzasadniony kosztami produkcji wzrost cen. Zjawisko to stwierdzono w ponad połowie kontrolowanych przedsiębiorstw. Instrumentem ograniczającym tempo wzrostu wynagrodzeń ponad poziom uzasadniony ekonomicznie miały być obciążenia na Państwowy Fundusz Aktywizacji Zawodowej. Skuteczność tego systemu nie mogła jednak być gwarantowana na skutek zarówno niedoskonałości pomiarów podstawy obciążeń, jak też szerokiego zakresu ulg i preferencji.</u>
  876 + <u xml:id="u-16.606" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Z ustaleń kontroli wynika, że z ulg lub preferencji skorzystało około 60% badanych jednostek, przy czym przyznanie ich nie było na ogół poprzedzone analizą efektywności gospodarowania przedsiębiorstwa. Przyznawanie ulg i preferencji miało odbywać się w drodze indywidualnych decyzji Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych oraz organów założycielskich, a przerodziło się w system o cechach uznaniowo-przetargowych.</u>
  877 + <u xml:id="u-16.607" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Oto przykład, w którym skumulowały się dwie preferencje — i cenowa, i w postaci ulg w obciążeniach na PFAZ. W Pruszkowskich Zakładach Materiałów Biurowych w Pruszkowie, na podstawie decyzji kierownika ówczesnego Urzędu do Spraw Cen, podniesiono ceny produkowanych wyrobów w okresie trzech kwartałów 1985 r. średnio o 25%. Dynamika wartości produkcji sprzedanej w cenach zbytu w tym okresie wyniosła prawie 50%, a wynik finansowy przedsiębiorstwa wzrósł prawie 4,5-krotnie. Wzrost przeciętnych wynagrodzeń miesięcznych wyniósł 19,3%. Pomimo takich podwyżek cen zakłady otrzymały ulgi w obciążeniach na Państwowy Fundusz Aktywizacji Zawodowej.</u>
  878 + <u xml:id="u-16.608" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Ustawa nakłada istotne obowiązki na organy założycielskie. Kontrola wykazała, że nie w pełni wywiązywały się one z przypisanych im zadań. Wydawano pozytywne opinie o spełnieniu warunków prowadzenia efektywnej działalności w zasadzie wszystkim przedsiębiorstwom, w tym również i przedsiębiorstwom, które nie podjęły działań na rzecz wzrostu produkcji, poprawy wydajności pracy i obniżenia kosztów własnych. Organy założycielskie nie domagały się wystarczająco skutecznie spełniania warunku dostosowywania norm pracy — podstawowy warunek — do wymogów określonych w Kodeksie pracy. W zasadzie uznawano spełnienie tego warunku na podstawie informacji przedsiębiorstw, bez głębszego wnikania w metody i efekty dokonywanej weryfikacji norm.</u>
  879 + <u xml:id="u-16.609" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Ministerstwo Pracy, Płac i Spraw Socjalnych rozwinęło w procesie rejestracji szeroką akcję konsultacyjną. Przyjęte w zakładowych systemach wynagradzania rozpiętości pomiędzy stawkami płac, sposób obliczenia składników wynagrodzeń, przestrzeganie uprawnień organów samorządu załogi i organizacji związkowych — nie budziły w toku kontroli zastrzeżeń. Ministerstwo nie było jednak w stanie bez pomocy organów założycielskich merytorycznie sprawdzić, czy każdy z tysięcy wniosków spełnia warunki wprowadzenia zakładowych systemów wynagradzania. Rejestrowano więc porozumienia na podstawie pozytywnych opinii organów założycielskich i tylko w nielicznych przypadkach reagowano, gdy zgodność tych opinii ze stanem faktycznym, rozpoznanym na podstawie dokumentów, budziła poważne wątpliwości. Jednakże Ministerstwo — jak wynika z badań kontrolnych — nie dość stanowczo przeciwstawiało się naciskom ze strony przedsiębiorstw i organów założycielskich na rozszerzanie zakresu preferencji i ulg w obciążeniach na Państwowy Fundusz Aktywizacji Zawodowej. A to już dla istoty porozumień może mieć zgubne następstwa, zwalnia bowiem przedsiębiorstwa z obowiązku poprawy gospodarowania i kieruje ich energię na uzyskanie ulg. Z dniem 1 stycznia br. zostały wprowadzone nowe zasady obciążenia przyrostu wynagrodzeń. Trzeba sądzić, że będą bardziej skuteczne. Sądzę też, że zasługują na poparcie propozycje zgłoszone przez Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych, jako że mają służyć stabilizacji załóg, zwiększeniu poszanowania pracy i poprawie gospodarowania.</u>
  880 + <u xml:id="u-16.610" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! W świecie toczy się ostra walka ekonomiczna o odpowiednie miejsce w międzynarodowym podziale pracy. Jest to walka przy warsztacie pracy, przy taśmie produkcyjnej, w kopalni, transporcie, budownictwie. Jest to walka o zaoszczędzone surowce, lepiej wykorzystane materiały i moce produkcyjne, lepszą jakość produktów, większą wydajność pracy i sprawniejszą jej organizację. Jeśli chcemy sprostać wymaganiom czasu, musimy zmobilizować wszystkie siły tym bardziej, że do rywalizacji stajemy osłabieni poważnym zadłużeniem i zastosowanymi ze względów politycznych restrykcjami. W tej sytuacji efektywność gospodarowania staje się nakazem chwili. Temu celowi służy omawiana dziś ustawa, która stymuluje zracjonalizowanie procesów wytwarzania, która gwarantuje godziwą płacę za wydajną pracę.</u>
  881 + <u xml:id="u-16.611" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dwuletni okres obowiązywania ustawy wskazuje na słuszność jej podstawowych założeń. Potwierdzeniem tego są wyniki gospodarcze tych przedsiębiorstw, które potrafiły prawidłowo wykorzystać możliwości stwarzane przez ustawę. Jednocześnie zbyt wiele jeszcze przedsiębiorstw osiąga wyniki ekonomiczne poniżej swoich potencjalnych możliwości.</u>
  882 + <u xml:id="u-16.612" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Szansę pełnego zrealizowania celów ustawy należy upatrywać w spójności celów i w spójności działania we wszystkich trzech wymienionych w ustawie współodpowiedzialnych ogniwach — w przedsiębiorstwach, w organach założycielskich i w organie rejestrującym porozumienia, należy też upatrywać w konsekwencji postępowania. Dziękuję.</u>
  883 + <u xml:id="u-16.613" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  884 + <u xml:id="u-16.614" who="#PoselAlfredWawrzyniak">##### Wicemarszałek Jadwiga Biedrzycka:</u>
  885 + <u xml:id="u-16.615" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dziękuję obywatelowi Prezesowi za wystąpienie.</u>
  886 + <u xml:id="u-16.616" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Otwieram dyskusję.</u>
  887 + <u xml:id="u-16.617" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Barbara Polańska.</u>
  888 + <u xml:id="u-16.618" who="#PoselAlfredWawrzyniak">##### Poseł Barbara Polańska:</u>
  889 + <u xml:id="u-16.619" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelko Marszałku! Wysoka Izbo! Sejm VIII kadencji uchwalając w dniu 26 stycznia 1984 r. ustawę o zakładowych systemach wynagradzania zobowiązał jednocześnie Rząd do dokonania w okresie 2 lat oceny skuteczności działania ustawy, do opracowania stosownych wniosków i propozycji modyfikacji. Dzisiejsza debata jest więc wypełnieniem tego obowiązku.</u>
  890 + <u xml:id="u-16.620" who="#PoselAlfredWawrzyniak">IX Nadzwyczajny Zjazd Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej deklarował, iż jednym z podstawowych pryncypiów długofalowej polityki społecznej partii jest zasada wynagradzania według wyników pracy. Od wydajności i jakości pracy powinien zależeć poziom wynagrodzenia pracownika. Zjazd w pełni poparł założenia reformy gospodarczej polegające na tym, że środki finansowe na płace, na ich wzrost tworzone będą na podstawie wyników ekonomicznych przedsiębiorstwa, zaś szczegółowy ich podział należeć powinien do kompetencji tegoż przedsiębiorstwa i samorządu załogi. Poprzedzające ustawę płacową rozwiązania nie w pełni odpowiadały tym zaleceniom i były przedmiotem szerokiej krytyki. Wiązały bowiem wysokość płac w znacznej mierze z samym faktem zatrudnienia. Mniejszą rolę odgrywała jakość pracy, warunki jej wykonywania, co w konsekwencji prowadziło do równego, mało zróżnicowanego wynagradzania, nie zachęcając do intensyfikacji pracy.</u>
  891 + <u xml:id="u-16.621" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Potrzeba zmiany tej sytuacji była stałą troską naszej partii. Znalazło to wyraz m.in. w uchwale XIV Plenum Komitetu Centralnego PZPR w listopadzie 1983 r., w której podkreśla się konieczność przyśpieszenia prac nad nową regulacją prawną, umożliwiającą przedsiębiorstwom samodzielne kształtowanie systemów wynagradzania. Uchwalona w dwa miesiące później ustawa zrealizowała ten postulat. Ustawa — pragnę to podkreślić — stanowi praktyczną realizację podstawowych zasad reformy, to jest samodzielności, samorządności i samofinansowania doprowadzonych w dziedzinie płac do szczebla przedsiębiorstwa.</u>
  892 + <u xml:id="u-16.622" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Formułując zasady i warunki samodzielnego tworzenia w przedsiębiorstwach zakładowych systemów wynagradzania w formie porozumień, zastępuje się dotychczasową mnogość przepisów zawartych w Kodeksie pracy, w branżowych układach zbiorowych, w przepisach regulujących sprawy płacowe. Porozumienia zawierane w zakładach pracy są wewnętrznym i dobrowolnym ustaleniem zasad systemu wynagradzania, zawartym między dyrektorem a właściwym organem zakładowej organizacji związkowej. Podkreślić tu należy w sposób szczególny, szerokie uspołecznienie podjętych działań w zakresie zakładowych systemów wynagradzania. Obligatoryjny wymóg uzyskania pozytywnej opinii ogólnego zebrania pracowników był w większości przedsiębiorstw wynikiem poprzedzającej go szerokiej dyskusji i konsultacji załóg pracowniczych. Włączenie załóg pracowniczych w dyskusję, w formułowanie zasad wynagradzania na etapie ich tworzenia szeroko uspołeczniło proces, podniosło jego rangę, doprowadziło zasady reformy do stanowisk pracy.</u>
  893 + <u xml:id="u-16.623" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Rola społecznych konsultacji na etapie przygotowywania nowych systemów wynagradzania była mocno podkreślona w dyskusjach po XVI Plenum Komitetu Centralnego PZPR. Podkreślano, że właściwe informowanie i konsultowanie z załogami przygotowywanych nowych zasad wynagradzania pozwoli zmniejszyć ewentualność zadrażnień i konfliktów na tle zmian norm i stawek płacowych. Wskazywano na potrzebę kontynuowania przebudowy systemów płacowych w duchu reformy gospodarczej i uchwal IX Nadzwyczajnego Zjazdu PZPR.</u>
  894 + <u xml:id="u-16.624" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Formalno-prawne regulacje zawarte w ustawie miały stworzyć możliwość znacznie ściślejszego powiązania zasad różnicowania płac w zależności od ilości i jakości pracy. Ustawa stworzyła zakładom pracy prawne możliwości samodzielnego różnicowania poziomu wynagrodzeń pracowników w zależności od:</u>
  895 + <u xml:id="u-16.625" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— poziomu kwalifikacji, fachowości i odpowiedzialności, — warunków, w jakich praca jest wykonywana, — wyników pracy.</u>
  896 + <u xml:id="u-16.626" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dla wzmocnienia tego związku oraz zapewnienia racjonalnej gospodarki przez pracę, przedsiębiorstwa wdrażające zakładowe systemy wynagradzania musiały obligatoryjnie spełnić szereg warunków. Przede wszystkim przedsiębiorstwo mogło wdrożyć system wynagradzania wyłącznie w ramach własnych środków finansowych, które powinny gwarantować pełne pokrycie wzrostu płac wynikającego z przejścia na nowe zasady. Kolejne warunki, to: dokonanie rewizji i urealnienia norm pracy, ustalenie norm obsad w wyniku uprzednio przeprowadzonego przeglądu struktury zatrudnienia, dokonanie zmian w wewnętrznej strukturze wynagrodzeń zmierzających do zwiększenia udziału składników powiązanych bezpośrednio z wkładem pracy. Do końca 1985 r. zakładowe system wynagradzania wprowadziło 4 671 przedsiębiorstw zatrudniających łącznie ok. 5,5 mln osób, co stanowi około 56% ogółu i zatrudnionych, w stosunku do których ma zastosowanie wyżej cytowana ustawa.</u>
  897 + <u xml:id="u-16.627" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przystępując do oceny dotychczasowych efektów wdrażania zakładowych systemów wynagradzania, należy przede wszystkim stwierdzić, w jakim stopniu osiągnięte zostały cele, które miała realizować ustawa. Trzeba więc udzielić sobie odpowiedzi na następujące pytania:</u>
  898 + <u xml:id="u-16.628" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po pierwsze — czy zakładowe systemy wynagradzania wprowadzane na mocy ustawy umocniły motywacyjną funkcję płac w zakładach, powiązały ściślej poziom wynagrodzenia z efektami pracy. Wyniki przedstawionej przez Rząd analizy wskazują na postęp w tym zakresie. Istotnym osiągnięciem są zmiany w wewnętrznej strukturze wynagrodzeń, wyrażające się znacznym zwiększeniem w wynagrodzeniu ogółem roli płacy zasadniczej oraz innych składników, związanych bezpośrednio z wynikami pracy, warunkami jej wykonywania i kwalifikacjami.</u>
  899 + <u xml:id="u-16.629" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zakłady, które stosowały zakładowe systemy wynagradzania wyraźnie ograniczyły udział w wynagrodzeniu ogółem składników nie związanych z pracą, na przykład dodatki stażowe, nagrody jubileuszowe, odprawy emerytalne. Obserwuje się również tendencje do likwidowania ekwiwalentu za deputaty pracownicze przez włączanie ich do płac zasadniczych. Zmiany te umocniły motywacyjną funkcję płac. Zakładowe systemy wynagrodzeń umożliwiły znacznie wyższe opłacanie pracy najbardziej wydajnej, bowiem górna granica stawek godzinowych została podniesiona z 40 do 100 zł za godzinę, a w niektórych przedsiębiorstwach nawet do 160 zł. Przedsiębiorstwa, rozliczając płace pracowników w zależności od ilości, jakości i warunków pracy, zlikwidowały występujące dotychczas zjawisko kumulowania płac w najwyższej kategorii zaszeregowania.</u>
  900 + <u xml:id="u-16.630" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po drugie — w jaki sposób przedsiębiorstwa wdrażające zakładowe systemy wynagradzania wywiązały się z nałożonego przez ustawę obowiązku przeglądu struktury zatrudnienia i zmian osobowych na stanowiskach pracy. Wyniki analizy wskazują, że w przedsiębiorstwach stosujących zakładowe systemy wynagradzania występują pewne tendencje do bardziej racjonalnej gospodarki zatrudnieniem. W okresie trzech kwartałów 1985 r. zatrudnienie w grupie przedsiębiorstw przemysłowych, stosujących zakładowe systemy wynagradzania obniżyło się o 1,3%, podczas gdy w pozostałych przedsiębiorstwach spadło o 0,3%. Są to jednak nie w pełni zadowalające efekty. Rezerwy w tym zakresie są znacznie większe i powinny zostać wykorzystane. Dla ich skuteczniejszego wyzwalania należałoby dalszy proces upowszechniania zakładowych systemów wynagradzania ściśle powiązać z wymogiem przeprowadzenia w przedsiębiorstwie przeglądu i atestacji stanowisk pracy, o czym była już mowa w dzisiejszej debacie.</u>
  901 + <u xml:id="u-16.631" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po trzecie — czy w przedsiębiorstwach wdrażających zakładowe systemy wynagradzania nastąpiła poprawa normowania pracy. Odpowiedź na to pytanie nie jest w pełni jednoznaczna. Wprawdzie ustawowy wymóg weryfikacji norm pracy był wszędzie wykonywany, w wyniku czego stopień przekroczenia norm pracy w przedsiębiorstwach, które wdrożyły zakładowe systemy był o 20 punktów niższy niż w przedsiębiorstwach pozostałych i wynosił ok. 125%. Wynik ten nie może w pełni zadowalać tym bardziej, że przy przeprowadzaniu weryfikacji norm nie ustrzeżono się wielu uproszczeń polegających na stosowaniu metod współczynnikowych zamiast analitycznych. Niewątpliwy wpływ na to miało zmniejszenie liczby pracowników zajmujących się normowaniem i organizacją pracy, występujące w wielu przedsiębiorstwach, jak również pochopna likwidacja wielu branżowych ośrodków normowania. Trzeba więc normom jako funkcji ilości i jakości pracy przywrócić stosowną rangę, objąć szerszym zakresem normowania prace wykonywane w przedsiębiorstwach, dokonywać je metodami analitycznymi, a nie wskaźnikowymi.</u>
  902 + <u xml:id="u-16.632" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pomimo oczekiwań zakładowe systemy wynagradzania nie spowodowały znaczącej poprawy w wykorzystaniu czasu pracy. Jego wykorzystanie jest podobnie niezadowalające zarówno w przedsiębiorstwach, które stosują zakładowe systemy wynagradzania, jak i w pozostałych.</u>
  903 + <u xml:id="u-16.633" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po czwarte — czy wdrażanie zakładowych systemów wynagradzania wpłynęło pozytywnie na relacje ekonomiczne osiągane w przedsiębiorstwach. Podane w materiale Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych dane dotyczy tylko trzech kwartałów ubiegłego roku i między innymi z tego względu nie pozwalają na jednoznaczne oceny. Sytuacja w tym względzie jest zróżnicowana. Około 35% z analizowanych blisko 1000 przedsiębiorstw osiąga wyniki pozytywne, lepsze od pozostałych przedsiębiorstw. Blisko 27% analizowanych przedsiębiorstw osiąga wyniki ekonomiczne, które trudno jednoznacznie pozytywnie ocenić. Wreszcie 205 przedsiębiorstw, a więc blisko 20% osiąga wyniki złe.</u>
  904 + <u xml:id="u-16.634" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Koncentracja przedsiębiorstw osiągających wyniki niezadowalające w kilku branżach, takich jak: hutnictwo żelaza, przemysł elektrotechniczny i elektroniczny, materiałów budowlanych, szklarski i ceramiki szlachetnej, wskazuje na to, że sytuacja ta również spowodowana była w pewnej mierze problemami rozwojowymi danych branż i nie należy jednoznacznie łączyć ich wyłącznie z procesem wdrażania zakładowych systemów wynagradzania. Znaczne zróżnicowanie sytuacji w poszczególnych branżach i przedsiębiorstwach nie pozwala również na jednoznaczne stwierdzenie wyraźnie pozytywnego wpływu wdrażania zakładowych systemów wynagradzania na relacje ekonomiczne. W przedsiębiorstwach tych, podobnie jak i w całej gospodarce, dynamika przeciętnego wynagrodzenia znacznie wyprzedza wzrost wydajności pracy, choć w wielu przypadkach przedsiębiorstwa stosujące zakładowe systemy wynagradzania osiągają nieco korzystniejsze wskaźniki opłacania wzrostu wydajności pracy. Generalnie więc zasadny jest wniosek Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych, aby problem relacji ekonomicznych w tych przedsiębiorstwach poddać pogłębionej analizie na podstawie pełnych wyników za rok 1985.</u>
  905 + <u xml:id="u-16.635" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatele Posłowie! Reasumując odpowiedzi na wszystkie zasadnicze wyżej postawione pytania należy stwierdzić, iż mimo pewnych uwag krytycznych i wątpliwości — łączna ocena bilansu pozytywów i negatywów funkcjonowania ustawy o zasadach tworzenia zakładowych systemów wynagradzania pozwala uznać, że podstawowe cele tej ustawy są realizowane. Silniej powiązano wynagrodzenia z efektami pracy, ograniczono udział składników niemotywacyjnych w wynagrodzeniu łącznym, zapoczątkowano korzystne zmiany w strukturze zatrudnienia i w normowaniu pracy. Nie można jednak zapominać, że postęp na wielu odcinkach nie jest zadowalający i z tego względu Klub Poselski Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej podziela wyważoną ocenę Rządu, przedstawioną na dzisiejszym posiedzeniu, popierając zarazem zaproponowane w niej kierunki zmian w przepisach dotyczących zakładowych systemów wynagradzania. Dziękuję za uwagę.</u>
  906 + <u xml:id="u-16.636" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  907 + <u xml:id="u-16.637" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Wicemarszałek Jadwiga Biedrzycka:</u>
  908 + <u xml:id="u-16.638" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Udzielam głosu posłowi Jerzemu Sendlewskiemu.</u>
  909 + <u xml:id="u-16.639" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Poseł Jerzy Sendlewski:</u>
  910 + <u xml:id="u-16.640" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelko Marszałku! Wysoki Sejmie!</u>
  911 + <u xml:id="u-16.641" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kanwą dyskusji, w której bierzemy udział jest przedłożona przez Rząd ocena funkcjonowania zakładowych systemów wynagradzania. W przedstawionych nam informacjach dotyczących polityki płacowej na pozytywną ocenę zasługują: upraszczanie systemu płac, porządkowanie norm pracy, poprawa w wielu przedsiębiorstwach relacji między płacą i produkcją oraz wydajnością pracy, poprawa struktury zatrudnienia i organizacji pracy, poprawa relacji między minimalnymi i maksymalnymi stawkami płac. Niepokoić musi tendencja do spłaszczania płac, zakres jej stosowania w wielu zakładach. Rozwiązania dotyczące — „zamrażania” dodatków stażowych są co najmniej dyskusyjne. Wskazuje zresztą na to przedłożona nam ocena. Trudne do zaakceptowania są rozwiązania stosowane w znacznej części przedsiębiorstw, a dotyczące niezawinionego przez pracownika postoju.</u>
  912 + <u xml:id="u-16.642" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zawarte w ocenie wnioski są generalnie słuszne. Wątpliwości budzi wniosek trzeci, przewidujący dopiero w 1988 roku oceny decyzji rządowych w sprawie przeglądu i atestacji stanowisk pracy w przedsiębiorstwach państwowych i ich wpływu na wydajność pracy. Nasuwa się pytanie, dlaczego tego nie można zrobić o rok wcześniej w oparciu o wyniki 1986 roku. Zupełnie niezrozumiałą sprawą jest fakt, że ocena dotyczy trzech kwartałów roku ubiegłego, a omawiamy ją w kwietniu. Czy Rząd nie dysponuje kadrą i środkami technicznymi, by w ciągu trzech miesięcy ocenić zjawiska, które występowały przed kwartałem? Jest to tym bardziej niezrozumiałe, że omawiamy jeden z najtrudniejszych problemów, aktualnej polityki gospodarczej i mamy się do niego ustosunkować w sposób komplementarny. Jeśli tak, to nie w oparciu o oceny sprzed pół roku, które dotyczą procesu, a zjawisk zmieniających się z miesiąca na miesiąc. Dowodzą tego fragmentaryczne badania Komisji Planowania przy Radzie Ministrów. Wykazują one w niektórych zakładach znacznie lepsze, a w innych o wiele gorsze niż przytacza w swej ocenie resort pracy, efekty funkcjonowania zakładowych systemów wynagradzania. Potwierdza to także podział w ocenie przedsiębiorstw na 4 grupy, z których czwarta rażąco odbiega w swych wynikach i relacjach ekonomiczno-finansowych od przeciętnych efektów wdrażania zakładowych systemów płac.</u>
  913 + <u xml:id="u-16.643" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przedłożona nam ocena akcentuje we wnioskach pozytywne tendencje i efekty tego wdrażania. Nie neguję tego faktu. Pragnę jednak przypomnieć, że opublikowane w 13 numerze — „Życia Gospodarczego” z dnia 30 marca br. dane GUS o realizacji Centralnego Planu Rocznego za pierwsze dwa miesiące wykazują, w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego, znacznie gorsze relacje w przemyśle uspołecznionym między wzrostem płac na 1 zatrudnionego, a dynamiką produkcji sprzedanej na 1 zatrudnionego. W roku ubiegłym w styczniu płace wyprzedzały produkcję sprzedaną o 10 punktów, w lutym o 5,5 punktów. W roku bieżącym w styczniu różnica ta wynosiła 15,1 punkta, a w lutym 14,1. Jest to niepokojące zjawisko.</u>
  914 + <u xml:id="u-16.644" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na tle tych danych powstają dwa pytania:</u>
  915 + <u xml:id="u-16.645" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— po pierwsze — dlaczego tak elementarnych, ale bardzo groźnych tendencji w swych skutkach nie ujawnia nam przedłożona ocena, — po drugie — gdzie są i co robią, by zmienić ten stan rzeczy organy założycielskie przedsiębiorstw.</u>
  916 + <u xml:id="u-16.646" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na podstawie przedłożonej oceny mam prawo sądzić, że są to przede wszystkim przedsiębiorstwa cytowanej już grupy czwartej, a więc hutnictwa żelaza, przemysłu elektrotechnicznego i elektronicznego, materiałów budowlanych, przemysłu szklarskiego i ceramiki szlachetnej. Większość z nich to przedsiębiorstwa, które powinny torować drogę do poprawy efektywności w całej gospodarce. Dlaczego nie stosuje się obowiązujących możliwości oddziaływania na te przedsiębiorstwa oraz kontroli i nie wyciąga sankcji wobec kierowników organów założycielskich, a także dyrektorów zakładów.</u>
  917 + <u xml:id="u-16.647" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Z uwagi na moje zainteresowania zawodowe zapoznałem się bliżej z opracowaniem Ministerstwa Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej dotyczącym wdrażania zakładowych systemów wynagradzania. Stwierdzam, że zawarta w tym opracowaniu analiza problemu jest bardziej czytelna niż w materiałach rządowych. Nie to jest jednak istotne. Wdrażanie zakładowych systemów wynagradzania w resorcie rolnictwa przynosi dość dobre efekty. Na szczególne podkreślenie zasługuje to, że w wyniku nowych systemów wynagradzania osiągnięto wzrost wydajności pracy przy korzystnym wskaźniku opłacenia tego przyrostu. Natomiast wcale nie jednoznaczny jest, panie Ministrze, fakt, że w przedsiębiorstwach tego resortu podległych wojewodom zawarto znacznie mniej porozumień płacowych niż w przedsiębiorstwach podległych bezpośrednio Ministrowi.</u>
  918 + <u xml:id="u-16.648" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! W rządowej ocenie funkcjonowania zakładowych systemów wynagradzania na str. 1 rozdz. I pkt. 1 mówi się, że ustawa z dnia 26 stycznia 1984 r. o zasadach tworzenia zakładowych systemów wynagradzania stworzyła zakładom pracy prawne możliwości do różnicowania poziomu wynagrodzeń pracowników w zależności m.in. od poziomu kwalifikacji i umiejętności pracy. Polityka płacowa, a także ocena tej polityki powinna być ściśle związana z poziomem kwalifikacji zarówno kadry robotniczej, jak i dozoru. Nasza praktyka, niestety, nie zawsze respektuje te zasady, również i w ocenie przedstawionej przez Rząd, a szkoda.</u>
  919 + <u xml:id="u-16.649" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zawodowo związany jestem z działem gospodarki żywnościowej, w którym kwalifikacje osób zawodowo czynnych odbiegają od wymagań stawianych przez współczesne życie. Znaczny odsetek zatrudnionych w rolnictwie nie ma ukończonej szkoły podstawowej. Poza rolnictwem wskaźnik ten jest o połowę korzystniejszy. Natomiast wykształcenie ponadpodstawowe ma zaledwie co trzeci pracownik rolnictwa. Niepokoić musi fakt, że w sektorze uspołecznionym, gdzie wysoki jest stopień technicznego uzbrojenia rolnictwa, zaledwie co czwarty zatrudniony ma zasadnicze przygotowanie zawodowe. A przecież w gospodarstwach uspołecznionych zasadniczy poziom zawodowego przygotowania pracujących powinien być dominujący.</u>
  920 + <u xml:id="u-16.650" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Szacuje się, że dla zlikwidowania dysproporcji w poziomie kwalifikacji zawodowych ludności rolniczej w stosunku do poziomu przygotowania w innych działach gospodarki narodowej, przy obecnym tempie szkolenia, potrzeba ok. 25 lat, a zatem czasu równego niemal jednej generacji produkcyjnej.</u>
  921 + <u xml:id="u-16.651" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Szkoły ponadpodstawowe wszelkich typów — od szkół przysposobienia rolniczego do akademii rolniczych włącznie, opuszcza w każdym roku ok. 23 tys. absolwentów. Około 1/3 z nich, czyli ok. 7,5 tys. nie podejmuje pracy bezpośrednio w produkcji. Jeśli podzielimy pozostałe 15,5 tys. absolwentów na sołectwa, to średnio na jedną wieś przypada rocznie 0,37 absolwenta. Z danych tych wynika więc, że młode pokolenie zasila rolnictwo w większym stopniu kadrą niekwalifikowaną niż kwalifikowaną.</u>
  922 + <u xml:id="u-16.652" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Inwestowanie w oświatę jest bardzo efektywne. W gospodarstwach prowadzonych przez ludzi z wykształceniem rolniczym produkcja czysta w przeliczeniu na 1 ha użytków rolnych jest wyższa o około 15% niż w gospodarstwach prowadzonych przez osoby nie mające wykształcenia rolniczego. Zawód rolnika łączy się z szeregiem różnorodnych i skomplikowanych czynności zarówno kierowniczo-organizatorskich, jak i produkcyjnych. Nawet najlepsze warunki glebowo-klimatyczne, wysokie nakłady materiałowe nie dadzą właściwego efektu, jeśli nie zostaną wsparte działalnością człowieka z głęboką wiedzą i umiejętnościami. To wszystko wiąże się ściśle z wydajnością pracy i płacami. Wreszcie wyższe kwalifikacje, to poza wymienionymi efektami produkcyjnymi, szanse wyrównania poziomu kulturalnego i socjalnego ludności pracującej na wsi z pracującymi w mieście.</u>
  923 + <u xml:id="u-16.653" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Poruszone tu problemy kieruję do właściwych ministrów, a także do Prezesa Rady Ministrów, aby w najbliższych latach polityka płacowa, a także szkolnictwo dla przemysłu rolno-spożywczego, w tym szkolnictwo rolnicze, było rozwijane zgodnie z założeniami NPSG. Oczekuje tego rolnictwo i gospodarka żywnościowa. Im szybciej podniesiemy kwalifikacje ludzi pracujących w gospodarce żywnościowej, tym łatwiej zrealizujemy zadania tej gospodarki określone we wspólnej uchwale XI Plenum KC PZPR i NK ZSL.</u>
  924 + <u xml:id="u-16.654" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zjednoczone Stronnictwo Ludowe, Klub Poselski ZSL, w imieniu którego przemawiam, aktyw Stronnictwa biorą czynny udział we wdrażaniu reformy w gospodarce żywnościowej i związanych z nią dziedzinach. Nasze zadania w tym zakresie określiliśmy na VIII Plenum Naczelnego Komitetu ZSL. Uważamy, że polityka płacowa jest ważnym elementem reformy gospodarczej, decydować będzie o poprawie efektywności gospodarowania i eliminowaniu zjawisk kryzysowych. Na miarę naszych możliwości będziemy aktywnie uczestniczyć w jej doskonaleniu oraz popierać właściwe propozycje przedłożone przez Rząd w tej sprawie. Dziękuję.</u>
  925 + <u xml:id="u-16.655" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  926 + <u xml:id="u-16.656" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Wicemarszałek Jadwiga Biedrzycka:</u>
  927 + <u xml:id="u-16.657" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Krzysztof Szewczak.</u>
  928 + <u xml:id="u-16.658" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Poseł Krzysztof Szewczak:</u>
  929 + <u xml:id="u-16.659" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelko Marszałku! Wysoka Izbo! Po okresie podejmowanych w niektórych przedsiębiorstwach w latach 1982—1983, eksperymentów dotyczących zwiększenia siły motywacyjnej płac, ustawa z dnia 26 stycznia 1984 r. o zasadach tworzenia zakładowych systemów wynagradzania dała możliwości powszechnego usprawniania systemów płacowych. Głównym celem ich wprowadzenia było związanie płacy z efektywnością pracy, a więc doprowadzenie reformy gospodarczej do stanowisk roboczych.</u>
  930 + <u xml:id="u-16.660" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Oceniając w dniu dzisiejszym efekty wprowadzenia zakładowych systemów wynagradzania, musimy mieć świadomość, że trudno uznać okres niepełnych dwu lat za wystarczający do jednoznacznej oceny zjawisk towarzyszących reformie płacowej. W związku z tym istnieje konieczność ostrożnego formułowania wniosków. Przedstawiona natomiast informacja Rządu wskazuje, że nastąpiły pozytywne zjawiska, takie jak:</u>
  931 + <u xml:id="u-16.661" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— poprawa struktury płac przez zwiększenie w wynagrodzeniu udziału składników płacy związanej z kwalifikacjami, przeprowadzona w dużej mierze w sposób bezkonfliktowy, — zapewnienie możliwości awansu poziomego pracownikom przez takie ustalenie tabel płac, w których w momencie wprowadzenia tylko w znikomym zakresie wykorzystano maksymalne stawki w poszczególnych kategoriach, — wprowadzenie przez większą liczbę przedsiębiorstw wewnątrzzakładowego rozrachunku gospodarczego, co daje możliwości lepszego wiązania wysokości płac z wynikami pracy, — upraszczanie systemów premiowania na bardziej zrozumiałe dla pracowników, — zaostrzenie warunków, od których spełnienia uzależnione jest prawo pracownika do otrzymania premii, — poprawa stopnia napięcia norm pracy przez ich weryfikację i aktualizację.</u>
  932 + <u xml:id="u-16.662" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Istotnym pozytywem jest także to, że dyskusja o płacach i ich wysokości została przeniesiona z centrum na szczebel przedsiębiorstwa.</u>
  933 + <u xml:id="u-16.663" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Niestety, pomimo niewątpliwych pozytywów przy ocenie zakładowych systemów wynagradzania zaobserwowano zjawiska negatywne, takie jak: zdecydowanie złe relacje ekonomiczne uzyskane przez przedsiębiorstwa, nazwane w informacji — „grupą czwartą”, w których to przedsiębiorstwach zatrudnionych jest około 1/3 wszystkich pracowników przemysłu objętych nowymi zasadami wynagradzania; znikome rozszerzenie zakresu prac znormowanych oraz całkowity brak zainteresowania ustalaniem niezbędnej liczby zatrudnionych na stanowiskach nierobotniczych; przeprowadzenie weryfikacji norm pracy, a także weryfikacji pracy w oparciu o metody szacunkowe i syntetyczne, a w małym tylko zakresie zastosowanie metod analitycznych. Zjawiska te są związane w zasadzie od 15 lat z zaprzestaniem prowadzenia stałej weryfikacji norm i normatywów czasu pracy, a od chwili wprowadzenia reformy gospodarczej, przez likwidację lub ograniczenie działalności branżowych i resortowych ośrodków organizacji i normowania pracy, nastąpiło osłabienie prac metodologicznych, jak i prac w zakresie opracowania normatywów czasu pracy.</u>
  934 + <u xml:id="u-16.664" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Występują też i inne mankamenty, a wśród nich: brak mechanizmów do usprawniania struktur organizacyjnych i postępu organizacyjnego tak w służbach inżynieryjno-technicznych, jak ekonomicznych i administracyjnych; stosowanie form płacy akordowej bez dodatkowych elementów powoduje często preferowanie tylko wykonania zadań ilościowych bez stymulowania wykorzystania jakości i efektywności czynników produkcyjnych. Brak mechanizmów i w związku z tym efektów w zakresie lepszego wykorzystania czasu pracy; w tym zakresie słabości Kodeksu pracy nie mogły zniwelować systemy wynagradzania. Nie ma także tradycji i nie ma chęci do prowadzenia rejestracji faktycznie przepracowanego czasu. Szczególnie dotyczy to pracowników wynagradzanych w formach płacy za czas pracy. Przekreśla to w praktyce możliwości racjonalnych relacji płac do pracy. Forma premii zadaniowej opartej na bardzo szacunkowych i nieprecyzyjnych ocenach nie zdaje także w pełni egzaminu.</u>
  935 + <u xml:id="u-16.665" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pomimo poprawy wewnętrznej struktury płac za dużą niedoskonałość wielu zakładowych systemów wynagradzania należy uznać zbyt mały udział procentowy premii, która jako ruchomy składnik płac głównie związana jest z wynikami pracy. Doświadczenia wielu przedsiębiorstw wskazują, że nie tylko forma premii zadaniowej jest motywacyjna, ale bardzo często większe efekty daje forma premii uznaniowej, a także systemy płacy zespołowej.</u>
  936 + <u xml:id="u-16.666" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! W przedsiębiorstwach można stwierdzić, że szczególnie w służbach pomocniczych wzrost udziału płacy podstawowej w całości wynagrodzenia spowodował zmniejszenie siły motywacyjnej nowych systemów. Dyskusyjne jest także rozwiązanie systemowej zasady, że podstawą wyliczenia dodatków jest minimalne wynagrodzenie krajowe. Podwyższenie minimalnej płacy krajowej spowoduje skutki podwyżki płac niezależnie od wyników ekonomicznych przedsiębiorstw. Można domniemywać, że wnoszone będą roszczenia do centrum, by skutki te nie obciążały przedsiębiorstw.</u>
  937 + <u xml:id="u-16.667" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obserwuje się niepokojące zjawiska wynikające z faktu przyznania dużej swobody przedsiębiorstwom w zakresie wartościowania pracy. Powoduje to, że sama płaca podstawowa stała się płacą za miejsce pracy, a nie za pracę. Przedsiębiorstwa nie wykorzystały wszystkich możliwości ustawowych dla proefektywnościowych rozwiązań systemów płac. Nie rozwiązany został także generalnie problem płac kierowników zakładów pracy. Płaca kierownika zakładu pracy powinna być ściśle związana z efektywnością pracy całego przedsiębiorstwa. Stwierdzenie natomiast, że płaca dyrektora jest na entym miejscu w przedsiębiorstwie nie oznacza demokratyzacji systemu zarządzania, lecz po prostu oznacza patologię tego systemu.</u>
  938 + <u xml:id="u-16.668" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatele Posłowie! Wyniki funkcjonowania ustawy o tworzeniu zakładowych systemów wynagradzania należy uznać za połowiczne, bo nie został w pełni osiągnięty główny cel, to jest zwiększenie efektywności pracy. Zbyt często wykorzystywano możliwości systemu tylko do podwyżek płacy bez pozytywnych skutków ekonomicznych.</u>
  939 + <u xml:id="u-16.669" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Uznając, że informacja Rządu jest informacją etapową oraz stwierdzając pozytywy i negatywy tworzenia zakładowych systemów wynagradzania, Klub Poselski Stronnictwa Demokratycznego uznaje, że systemu wynagradzania nie można oderwać od całego systemu prawno-ekonomicznego i organizacyjnego gospodarki narodowej. Część negatywnych zjawisk towarzyszących wdrażaniu systemu wynagradzania nie jest związana z jakością uregulowań ustawy, lecz braku pełnej konsekwencji w stosowaniu zasad i reguł reformy gospodarczej. Konieczna jest dalsza kontynuacja usprawnień systemu płac, prowadząca do modelu kształtowanego przez trzy czynniki:</u>
  940 + <u xml:id="u-16.670" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po pierwsze — wynagrodzenia wynikające z kwalifikacji pracy powinny być kształtowane we właściwych proporcjach w całej gospodarce narodowej na podstawie jednolitych obiektywnych zasad wartościowania pracy.</u>
  941 + <u xml:id="u-16.671" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po drugie — wynagrodzenia wynikające z indywidualnej efektywności pracy powinny kształtować się w oparciu o określone kryteria tak ilościowe, jak i jakościowe.</u>
  942 + <u xml:id="u-16.672" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po trzecie — wynagrodzenia wynikające z łącznej efektywności przedsiębiorstwa powinny decydować o różnicy płacy z tytułu innego miejsca pracy, tj. przedsiębiorstwa uzyskujące lepsze wyniki ekonomiczne dają możliwość wyższego wynagrodzenia.</u>
  943 + <u xml:id="u-16.673" who="#PoselAlfredWawrzyniak">O ile pierwszy czynnik kształtowania płac uzależniony jest od centrum, to pozostałe dwa są zależne od polityki przedsiębiorstwa, wymuszonej przez system ekonomiczno-finansowy.</u>
  944 + <u xml:id="u-16.674" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelko Marszałku! Wysoka Izbo! Na zakończenie chciałbym jeszcze zaproponować modyfikację wniosku, zawartego w informacji Rządu, dotyczącego dodatku stażowego. Wniosek dotyczy ustalania dodatku stażowego wyłącznie za lata pracy w danym zakładzie. Proponuję, aby zaliczyć do stażu także zmiany pracy wynikające z nominacji, lub w wyniku konkursu oraz przeniesienia służbowego. Dziękuję za uwagę.</u>
  945 + <u xml:id="u-16.675" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  946 + <u xml:id="u-16.676" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Wicemarszałek Jadwiga Biedrzycka:</u>
  947 + <u xml:id="u-16.677" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Udzielam głosu posłowi Andrzejowi Polokowi.</u>
  948 + <u xml:id="u-16.678" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Poseł Andrzej Polok:</u>
  949 + <u xml:id="u-16.679" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelko Marszałku! Wysoka Izbo! Wprowadzone ustawą zasady tworzenia zakładowych systemów wynagradzania, jak to wynika z licznych ocen i analiz, są zaczątkiem porządkowania systemów płac zgodnie z duchem reformy, nie pozbawione są jednak niedoskonałości. Niekwestionowane jest osiągnięcie podwyższenia udziału płac zasadniczych w wynagrodzeniu całkowitym przy zmniejszeniu ruchomej części wynagrodzeń, co jest zgodne z opiniami załóg. Nie znajduje natomiast w pełni potwierdzenia zasada uzależniania tempa wzrostu płac od wydajności pracy. Występują nadal dysproporcje płac w przekroju branżowym, zawodowym i na poszczególnych stanowiskach pracy. Nie uzyskano również takiej elastyczności tego systemu, który w praktyce umożliwiałby wprowadzenie oczekiwanego i dającego satysfakcję awansu poziomego.</u>
  950 + <u xml:id="u-16.680" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przedstawiona obywatelom posłom przez Radę Ministrów ocena funkcjonowania zakładowych systemów wynagradzania, w niewiele ponad 2 lata od ich ustanowienia, jest próbą odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób przedsiębiorstwa i ich załogi, zakładowe organizacje związkowe — jako sygnatariusze porozumień — samorząd załogi skorzystały z przyznanych im uprawnień. W jakim stopniu dostosowały je do własnych warunków, uwzględniających specyficzne potrzeby i możliwości ich funkcjonowania, a także oczekiwania załóg? Ocena ta, i to jest jej plus, eksponuje podstawowe problemy, których rozwiązanie może udoskonalić proces sprawniejszej realizacji omawianej ustawy.</u>
  951 + <u xml:id="u-16.681" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Podkreślić trzeba, że podjęta próba unowocześniania systemu płac, przybliżenia reformy gospodarczej do stanowisk pracy, decentralizacji decyzji zyskała w wielu środowiskach społeczne uznanie. Była ona podstawowym warunkiem sprawiedliwego i prawidłowego ukształtowania motywacyjnego charakteru przyjętych rozwiązań, co uznać należałoby za gwarancję uzyskania wymiernych wyników w pracy, tym bardziej że przez zakładowe organizacje związkowe, samorząd załogi — współtworzący te zasady pracownicy powinni lepiej zrozumieć swoją współodpowiedzialność za osiągnięte efekty ekonomiczno-finansowe przedsiębiorstw, uzależniające oczekiwany wzrost płac. Tradycyjny sposób myślenia powodował, że tu i ówdzie pojawiały się oczekiwania, iż reforma płac przebiegnie w starym stylu, że będzie po prostu kolejną podwyżką płac. Nie w pełni zdawano sobie sprawę z tego, że sfinalizowanie reformy wynagrodzeń uzależnione jest od rzeczywistej efektywności gospodarczej przedsiębiorstw i sprawności przyjętych w nich systemów zarządzania.</u>
  952 + <u xml:id="u-16.682" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wiele przedsiębiorstw swój start do zreformowanego systemu płac oparło na zbyt powierzchownych ocenach swej sytuacji ekonomiczno-finansowej i technicznej, do czego bezkrytycznie podeszła część resortów, które stały się rzecznikiem rozwiązań typowych, ujednoliconych, często schematycznych. Kolejnym problemem był i nadal pozostaje nierówny start przedsiębiorstw do reformy płac. Lepsze efekty, z punktu widzenia załóg, osiągnęły te zakłady, które miały ukryte rezerwy, a niejednokrotnie źle pracowały, to znaczy nie po gospodarsku, czy źle zarządzały swoim majątkiem, nie miały napiętych planów produkcyjnych oraz nie były limitowane ograniczeniami materiałów, energii, surowców, nie były limitowane trudnymi, pogarszającymi się warunkami pracy czy postępującą dekapitalizacją maszyn i urządzeń. Doprowadziło to do pogłębienia dysproporcji w poziomie płac, często niezgodnie z zasadami sprawiedliwości społecznej.</u>
  953 + <u xml:id="u-16.683" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W tej kwestii należy zgodzić się z opinią naukowców, autorów opracowanej oceny funkcjonowania zakładowych systemów wynagradzania, stwierdzającej, że poza porozumieniami płacowymi obejmującymi m.in. zakłady i niektóre branże, powinno dojść do porozumień terytorialnych, mogących w konsekwencji skutecznie wpływać na opanowanie nadmiernej fluktuacji załóg i eliminujących poczucie krzywdy, że wysokość płac uzależniona jest od preferencji danej branży czy zakładu, podyktowanej bieżącymi potrzebami, a nie faktycznie włożonym wkładem, czy efektem pracy. Pełną, rzetelną ocenę skutków wprowadzonej ustawy utrudnia istniejąca nadal niestabilność przepisów dotyczących funkcjonowania przedsiębiorstw, nadal niejednolita ich interpretacja czy wreszcie opóźnienia w wydawaniu rozporządzeń wykonawczych. Są to bariery uniemożliwiające przedsiębiorstwom osiągnięcie poczucia bezpieczeństwa, stabilności umożliwiającej dokonanie rzetelnej, kompleksowej i nie tylko doraźnej analizy i oceny rzeczywistej sytuacji przedsiębiorstw. W tym niewątpliwie tkwi przyczyna, stwierdzonego w ocenie rządowej, braku poprawy wykorzystania czasu pracy, uzyskania poprawnych relacji ekonomicznych, racjonalizacji zatrudnienia, braku konsekwentniejszych działań urealniających normy pracy. Dają temu wyraz w licznych wypowiedziach dziennikarze, ekonomiści, a także działacze gospodarczy i związkowi. Podrywa to zaufanie do reformy gospodarczej, w tym też do reformy płac.</u>
  954 + <u xml:id="u-16.684" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Ważnym, nierozstrzygniętym problemem rzutującym na ukształtowaną i często wypaczoną strukturę i poziom płac było nieunormowanie w ustawie płac dyrektorów. Samo uregulowanie zasad wynagradzania wszystkich pracowników stworzyło wiele wątpliwości, jak prawidłowo regulować proporcje płac poszczególnych grup zawodowych, nie odnosząc ich do płac dyrektora. Wstrzymywało to prawidłowość właściwego ustawienia poziomu płac personelu inżynieryjnego, średniego dozoru technicznego oraz ustawienia wzajemnych relacji płac poszczególnych grup zawodowych. Należy zgodzić się z poglądem, że uniemożliwiało to skuteczną realizację ustawy. Wnioskować należy, by zasady wynagradzania kierowników zakładów pracy mieściły się i nie odbiegały od zakładowych systemów wynagradzania czy od osiąganych efektów ekonomiczno-finansowych, kierowanych przez nich przedsiębiorstw. Ustawa dała przedsiębiorstwom znacznie większą swobodę w gospodarowaniu wypracowanymi funduszami. Pozwoliła zapewnić ściślejsze powiązanie wynagrodzeń z wynikami pracy, co z kolei umożliwiło stworzenie lepszej motywacji do wydajniejszej pracy, zwłaszcza wśród pracowników akordowych.</u>
  955 + <u xml:id="u-16.685" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wątpliwość budzi fakt czy zwiększenie płacy podstawowej kosztem zmniejszenia wielkości premii dla pracowników opłacanych w systemie dniówkowym, czy opłacanych miesięcznie poprawiło motywację do efektywniejszej pracy, zwłaszcza w przypadkach tych przedsiębiorstw, które nie powiązały tej grupy pracowników z efektami pracowników akordowych czy produkcyjnych. Dlatego też interesujące, dające wyniki rozwiązanie w ramach ciągłego doskonalenia zakładowych systemów wynagradzania zastosowano w Tyskiej Fabryce Samochodów Małolitrażowych. W zakładzie tłoczni dotychczasową mało efektywną formę akordowo-pieniężną zastąpiono akordem złotówkowym, progresywnym, znacznie preferującym wzrost wydajności w normalnym czasie pracy, przy jednoczesnym podniesieniu wymagań jakościowych, efektywniejszym wykorzystaniu czasu pracy, racjonalizacji zatrudnienia, wiążąc współczynnikiem zależnym w sposób wymierny od osiągniętych wyników dozór i wszystkich pracowników przy równoczesnym zapewnieniu właściwego poziomu produkcji i unikając prymitywnego egalitaryzmu przy podziale wypracowanych funduszy.</u>
  956 + <u xml:id="u-16.686" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Z opinii załóg wynika, że słuszny postulat doskonalenia metod wartościowania pracy powinien uwzględniać uzdolnienia ponadprzeciętne, także organizacyjne, racjonalizatorskie, umiejętność obsługi unikalnych maszyn, znajomość języków obcych, pracy twórczej i umiejętność sprawnego kierowania. Wartości te w minimalnym stopniu uwzględnione zostały w dotychczas stosowanych systemach wynagradzania, w systemach wyróżnień, nagród i premii.</u>
  957 + <u xml:id="u-16.687" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Słuszna wydaje się propozycja opracowania jednolitych, spójnych, obiektywnych kryteriów wartościowania pracy oraz wynikająca z nich zasada kontrolowania proporcji płac w układzie poszczególnych grup zawodowych. Niewątpliwie do zobiektywizowania ocen przyczyni się zapowiedziany na rok 1987 przegląd i atestacja stanowisk pracy, które realizowane będą przy współudziale związków zawodowych.</u>
  958 + <u xml:id="u-16.688" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Sprawne wdrażanie i funkcjonowanie zakładowych systemów wynagradzania natrafiło na trudne do pokonania bariery psychologiczne, wynikające z tradycji, obawy o własną egzystencję i poziom życia rodziny, nie zawsze uświadamiane sobie przez kierownictwo zakładów pracy na skutek, jak to możemy już dzisiaj ocenić, nieprzemyślanych decyzji o likwidacji branżowych ośrodków normowania pracy czy likwidacji zakładowych ośrodków socjologii i psychologii pracy. Stąd też nie uniknięto partykularyzmu, nie zawsze zadbano o interes społeczny. Nie bez konfliktów wśród załóg przyjęto rezygnację, zawieszenie lub obniżenie, tradycyjnie naliczanych dodatków, przywilejów branżowych, innych zawodowych preferencji. Do dzisiaj niezrozumiałe jest dlaczego tylko część załóg, to znaczy te, które zdecydowały się wprowadzić zakładowe porozumienia płacowe, musiały uczynić to kosztem rezygnacji z niektórych korzystniejszych dla pracowników przepisów Kodeksu pracy na rzecz przepisów omawianej ustawy. Ocenia się to jako stworzenie niespójności w naszym dotychczasowym dorobku legislacyjnym, w naszym prawie pracy.</u>
  959 + <u xml:id="u-16.689" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! Dalsze doskonalenie stosowania zakładowych systemów płacowych wymaga poprawy systemu informacyjnego i usprawnienia wewnątrzzakładowego systemu konsultacji. Uzależnione jest to nie tylko od efektywniejszego współdziałania kadr kierowniczych przedsiębiorstw z samorządem i związkami zawodowymi, ale także od większego zaangażowania i inicjatywy samych związków zawodowych i samorządu załogi. Bezspornie, na obecnym etapie, konieczne jest umocnienie samodzielności i indywidualizacja stosowanych w zakładach rozwiązań, uzależnionych od wewnętrznych warunków technicznych, ekonomicznych, organizacyjnych, a także sytuacji społecznej. Zgodnie jednak z trendem światowym w przyszłości sprawy płacowe regulowane powinny być w ramach układów zbiorowych. Takie stanowisko prezentowało i prezentuje Ogólnopolskie Porozumienie Związków. Zawodowych, przy dużym poparciu zakładowych organizacji związkowych.</u>
  960 + <u xml:id="u-16.690" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! W świetle przedstawionych uwag, pełnej aprobaty i poparcia wymaga przedstawiony przez Radę Ministrów postulat konieczności rzetelnego analizowania procesu i skutków wdrażania ustawy o zakładowych systemach wynagradzania oraz dalszego doskonalenia jej mechanizmów. Niezależnie od zgłoszonych zastrzeżeń i uwag, ustawa ta odzwierciedla powszechną opinię, że płaca musi być konsekwencją realnego wkładu pracy i twórczej myśli. Dziękuję za uwagę.</u>
  961 + <u xml:id="u-16.691" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  962 + <u xml:id="u-16.692" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Wicemarszałek Jadwiga Biedrzycka:</u>
  963 + <u xml:id="u-16.693" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Jan Mieloch.</u>
  964 + <u xml:id="u-16.694" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Poseł Jan Mieloch:</u>
  965 + <u xml:id="u-16.695" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelko Marszałku! Wysoki Sejmie! Dwa lata, jakie minęły od wejścia w życie ustawy o zasadach tworzenia zakładowych systemów wynagradzania, dają pewną podstawę takiej oceny. Celem ustawy było umożliwienie przedsiębiorstwom doskonalenia zakładowych systemów wynagradzania, stworzenia warunków do aktywnej polityki płac m.in. przez dokonanie zmian struktury wynagrodzeń i ściślejsze powiązanie poziomu płac z efektami pracy.</u>
  966 + <u xml:id="u-16.696" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Warto tu przypomnieć, że zmiany struktury wynagrodzeń miały na celu zmniejszenie udziału w wynagrodzeniach pracowników tzw. elementów niemotywacyjnych, za które uznano rekompensaty pracownicze, deputaty, a także nagrody jubileuszowe, dodatki stażowe, odprawy emerytalne itp.</u>
  967 + <u xml:id="u-16.697" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na pytanie, czy i w jakim stopniu przedsiębiorstwa skorzystały z możliwości, jakie dała ustawa dla podniesienia motywacyjności wynagrodzeń, powodujących poprawę wyników ekonomicznych, przedstawiony dokument odpowiada tylko w części. Zawiera bowiem statystyczną informację o liczbie przedsiębiorstw, które system wprowadziły, a także ogólną informację o poprawie lub pogorszeniu wyników i relacji ekonomicznych w tych przedsiębiorstwach. Mówił o tym Prezes Najwyższej Izby Kontroli. Nie informuje natomiast o przyczynach nieosiągnięcia poprawy relacji ekonomicznych w przedsiębiorstwach stosujących system, a przede wszystkim o związku, jaki zaistniał pomiędzy wprowadzeniem systemu a osiągniętym wynikiem.</u>
  968 + <u xml:id="u-16.698" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Bardzo słusznie ocena dotyczy funkcjonowania zakładowych systemów wynagradzania, a nie skuteczności przepisów ustawy. Są to dwie różne sprawy. Różne dlatego, że ustawa daje jedynie podstawy prawne do wprowadzenia systemu wynagrodzeń, natomiast — co jest oczywiste — wyniki funkcjonowania systemów zależą od wielu innych czynników. Pozwolę sobie zainspirowany lekturą przedstawionego Wysokiemu Sejmowi dokumentu, korzystając również z własnych doświadczeń, zaprezentować pogląd co do prawdopodobnych przyczyn dość nikłych efektów wdrożeń zakładowych systemów wynagradzania.</u>
  969 + <u xml:id="u-16.699" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po pierwsze — większość przedsiębiorstw, które wprowadziły system, nie spełniły w istotnej części warunków określonych w art. 3 ustawy, a w szczególności nie zapewniły środków na sfinansowanie skutków zmian systemu wynagradzania oraz nie dokonały w dostatecznym stopniu weryfikacji norm pracy i struktury zatrudnienia. Z taką oceną koresponduje treść wniosku nr 2 zawartego w opracowaniu. Przyczyn tego stanu rzeczy warto szukać, poczynając od analizy używanych sformułowań, jak na przykład — „ustalanie źródeł pokrycia ewentualnego wzrostu wynagrodzeń po wprowadzeniu zakładowego systemu wynagrodzeń”. Właściwszy, bo lepiej odpowiadający celowi, w jakim wydano ustawę byłby zapis, że dla uzyskania pozytywnej opinii organu założycielskiego o istnieniu warunków do wprowadzenia systemu, przedsiębiorstwo przedstawi rachunek poprawy efektów ekonomicznych, możliwych do osiągnięcia w wyniku wprowadzenia nowej struktury wynagrodzeń.</u>
  970 + <u xml:id="u-16.700" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Decyzja o zmianie systemu wynagradzania powinna wypływać właśnie z potrzeby poprawy efektywności pracy i możliwości osiągnięcia lepszych wyników ekonomicznych. Istotne znaczenie mieć tu będą warunki realizacji produkcji. Możliwość intensyfikacji pracy przez zastosowanie prowydajnościowego systemu płac w zasadniczym stopniu uzależniona będzie od zapewnienia ciągłości pracy, a więc stałego zaopatrzenia w materiały, energię i narzędzia, a także od utrzymania sprawności działania maszyn i urządzeń produkcyjnych. Bowiem tylko na podstawie stanu organizacyjno-technicznego, zapewniającego rytmiczność produkcji, można z pozytywnym wynikiem ekonomicznym analizować i weryfikować normy pracy. Nie przyniesie pozytywnych rezultatów wprowadzenie systemu silniej motywującego tam, gdzie znaczna część nominalnego czasu pracy tracona jest na przestoje nie zawinione przez pracownika.</u>
  971 + <u xml:id="u-16.701" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po drugie — zakładowe systemy wynagradzania traktowane są — należy wnioskować, że dość często — jako samoczynnie działające mechanizmy, które powinny przez fakt ich zastosowania dać oczekiwane efekty. Jest to moim zdaniem, wyobrażenie błędne. Obserwowana, nieustanna dążność do wypracowywania mających mieć zbawczy skutek różnych sprawnych mechanizmów, skutecznych metod, nosi cechy działania zastępczego.</u>
  972 + <u xml:id="u-16.702" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Odnosi się wrażenie, że po prostu unikamy podejmowania decyzji. Zamiast premiować i nagradzać wedle wkładu pracy — co na odpowiednim szczeblu kierowania jest oceniane — usiłujemy konstruować mechanizm premiowania i nagradzania, który za nas wykona to sam. Przy tym warto zwrócić uwagę na informację zawartą w dokumencie przedstawionym Wysokiej Izbie, dotyczącą wysokości premii dla robotników i pracowników pozostałych. Okazuje się, że premia, dla której jako główne kryteria przyjęto większą wydajność pracy, oszczędność materiałów, narzędzi, energii, a nade wszystko terminowe i jakościowe wykonanie zadań, jest około dwukrotnie wyższa dla pracowników na stanowiskach nierobotniczych. Trudno jednak dociec, czy to m.in. taka praktyka inspiruje wnioskowanie dalszych regulacji prawnych, na przykład mających wprowadzić tzw. jednolitą metodę wartościowania pracy.</u>
  973 + <u xml:id="u-16.703" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! Kierując uwagę na część wnioskową dokumentu, warto by przed podjęciem opracowań nowych aktów prawnych skoncentrować się na wykryciu i wnikliwej analizie przyczyn, które spowodowały możliwość tak powszechnie jednostronnego i nieefektywnego wykorzystania przez przedsiębiorstwa wprowadzonych ustawą zasad systemów wynagradzania. Za koniecznością rozwagi w tworzeniu nowego prawa niech świadczy wniosek o ustalenie dodatku stażowego wyłącznie za lata pracy w danym zakładzie. To już było, a proces, jaki doprowadził do stanu obecnego doskonale znamy.</u>
  974 + <u xml:id="u-16.704" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Starania, jakie czynimy, dają się wspólnie określić jako dążenie do najbardziej racjonalnego opłacania pracy ludzkiej. Racjonalnego, a więc takiego, które będzie godziwe i zachęcające pracownika do dalszego wysiłku. Ponieważ to człowiek decyduje o swojej pracy, on powinien być w polu wnikliwej obserwacji, dającej niezbędne informacje przy kształtowaniu struktury i wysokości wynagrodzeń.</u>
  975 + <u xml:id="u-16.705" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Ustawa w art. 4 gwarantuje uczestnictwo pracowników w określaniu zasad wynagradzania, a więc daje możliwości najlepszego ich dostosowania do warunków produkcji i oczekiwań załogi. Dlatego też zespoły pracownicze, a przede wszystkim ich przedstawicielstwa zawodowe i samorządowe współdecydują o wynikach, a także współodpowiadają za skutki, jakie przyniesie zmiana sytemu wynagradzania w przedsiębiorstwie.</u>
  976 + <u xml:id="u-16.706" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W podsumowaniu, do pozytywów związanych z wdrażaniem zakładowych systemów wynagradzania zaliczono — zresztą trafnie — partnerskie stosunki w dziedzinie kształtowania polityki płac, jakie wytworzyły się między organizacją związkową, samorządem pracowniczym i kierownictwem przedsiębiorstwa. Wpłynęło to niewątpliwie korzystnie na atmosferę wśród załóg przedsiębiorstw, co pozwoliło m.in. na bezkonfliktowe dokonanie weryfikacji norm pracy. Wydaje się jednak, że w tych przedsiębiorstwach, w których nie osiągnięto korzystnych wyników ekonomicznych, zrozumienie zasad polityki płac przez przedstawicielstwa załóg było niedostateczne.</u>
  977 + <u xml:id="u-16.707" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Przedstawiłem tutaj, w wielkim skrócie, obiekcje co do właściwego wykorzystania ustawy w praktyce gospodarczej. Złożoność problemu wynagrodzeń wymaga dalszej, wnikliwej analizy. Wyjątkowo zasobnym, a w niewielkim stopniu wykorzystanym źródłem informacji są doświadczenia przedsiębiorstw stosujących zakładowe systemy wynagradzania. Należy do tych doświadczeń sięgnąć w najszerszym zakresie i wskazać na związki przyczynowe, jakie wystąpiły pomiędzy wprowadzonym systemem wynagradzania a wynikami ekonomicznymi. Nie mogę się zgodzić z oceną zawartą we wniosku pierwszym, iż mimo niekorzystnych wyników ekonomicznych podstawowe cele ustawy są realizowane. Uważam bowiem, że podstawowym celem ustawy jest stworzenie takich rozwiązań płacowych w przedsiębiorstwach, które przez ściślejsze powiązanie wynagrodzeń z wynikami pracy, zaowocują zdecydowaną poprawą ogólnego wyniku ekonomicznego przedsiębiorstwa. Z kolei zwiększona korzyść dla przedsiębiorstwa, wynikająca z większego wysiłku pracownika, powinna powodować korzystne dla niego zmiany w wynagrodzeniu. Tak samo proces awansowania powinien być funkcją wartości pracy.</u>
  978 + <u xml:id="u-16.708" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! Obywatele Posłowie! Ustawa o zasadach tworzenia zakładowych systemów wynagradzania ma służyć rzetelnej ocenie i najlepszemu spożytkowaniu pracy, będącej zasadniczym czynnikiem ekonomicznym i moralnym w gospodarce narodu. Praca jest bowiem źródłem wszelkiej wartości, zaś podstawą tej wartości jest wykonujący ją człowiek. Dlatego też analiza pracy ludzkiej powinna zajmować centralne miejsce w działaniu gospodarczym i społecznym. Mamy zatem do czynienia z największym majątkiem, do którego powinniśmy podchodzić z właściwą dbałością. Sądzić należy, że dalsze działania przedsiębiorstw, instytucji, organizacji pracowniczych będą, zgodnie zresztą z zapowiedzią, uważnie obserwowane i oceniane przez Wysoką Izbę, bo dla tej sprawy nie ma czasu straconego.</u>
  979 + <u xml:id="u-16.709" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dzisiejsza debata nad problemem opłacania pracy odbywa się w okresie poprzedzającym X Zjazd Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Zapewne więc problem ten będzie szeroko poruszany w dyskusji przedzjazdowej, w której nie zabraknie głosów społeczników i działaczy — „Pax” Dziękuję za uwagę.</u>
  980 + <u xml:id="u-16.710" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  981 + <u xml:id="u-16.711" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Wicemarszałek Jadwiga Biedrzycka:</u>
  982 + <u xml:id="u-16.712" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Henryk Jużykiewicz.</u>
  983 + <u xml:id="u-16.713" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Poseł Henryk Jużykiewicz:</u>
  984 + <u xml:id="u-16.714" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelko Marszałku! Wysoka Izbo! W styczniu 1984 r., zgodnie z wdrażaną reformą gospodarczą, weszła w życie ustawa o zasadach tworzenia zakładowych systemów wynagradzania. Uchwalenie ustawy i wprowadzenie jej do życia gospodarczego przedsiębiorstw miało na celu umożliwienie przedsiębiorstwom prowadzenie samodzielnej polityki w zakresie ustalania zasad wynagrodzeń oraz ściślejszego powiązania zarobków pracowników z warunkami i wynikami ich pracy. Do stawek osobistego wynagrodzenia — w celu zwiększenia różnicy w płacach zasadniczych pracowników — włączono m.in. rekompensaty pracownicze, środki z dawnego funduszu nagród, część różnych premii, różnorodnych dodatków płacowych itp. Jak wykazała dokonana przez Rząd wszechstronna ocena funkcjonowania zakładowych systemów wynagradzania od roku 1984 do końca ubiegłego roku nowym systemem zakładowym objęto ok. 56% ogółu zatrudnionych.</u>
  985 + <u xml:id="u-16.715" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Trzeba wyraźnie podkreślić, że wprowadzając zakładowy system wynagrodzeń zakład pracy musi spełnić kilka podstawowych warunków, wśród których decydujące jest prowadzenie ofensywnej działalności gospodarczej, umożliwiającej sfinansowanie zobowiązań wynikających z zawartego porozumienia. Dlatego, moim zdaniem, tylko przedsiębiorstwa posiadające dostateczną kondycję finansową mogły pozwolić sobie na wprowadzenie nowego systemu wynagradzania. Dokonana ocena wdrażania i funkcjonowania zakładowych systemów wynagradzania wskazuje, że przyjęty zasadniczy kierunek zmian w systemie wynagrodzeń pracowników jest słuszny. Nie oznacza to jednak, że nie występują tu znaczne ograniczenia i trudności, uniemożliwiające przedsiębiorstwom prowadzenie elastycznej polityki płac. Przedstawię kilka z nich. Do głównych problemów, które muszą być rozwiązane w najbliższym okresie należą m.in.:</u>
  986 + <u xml:id="u-16.716" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po pierwsze — zakładowe systemy wynagradzania, jak też w ogóle wszystkie rozwiązania systemu ekonomicznego nie mają sensu i znaczenia, jeżeli obowiązujące przepisy — mam tu na myśli Kodeks pracy — utrzymywać będą nietykalność pensji, bez względu na to, czy pracownik wykonał określoną pracę, czy też tylko był obecny w zakładzie pracy.</u>
  987 + <u xml:id="u-16.717" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kodeks pracy, wyłączając możliwość potrącenia wynagrodzenia z tytułu złej pracy, kategorycznie zabrania jakichkolwiek potrąceń zarobków oprócz nakazanych wyrokami sądowymi. Mając to na uwadze, zrozumiałe staje się stanowisko większości przedsiębiorstw, w których funkcjonują zakładowe systemy wynagradzania, że odstąpiono od naliczania, zgodnie z możliwościami ustawy, najniższego wynagrodzenia w gospodarce uspołecznionej w przypadku nie zawinionego przez pracownika postoju. W efekcie takiego działania pracownik opłacany jest często średnią płacą, a w przypadku konieczności pracy w godzinach nadliczbowych, w celu nadrobienia powstałych zaległości, taka sytuacja powoduje potrójne opłacanie pracy, tj. opłatę za przestój plus godziny nadliczbowe, oczywiście bez dodatkowego wzrostu wydajności.</u>
  988 + <u xml:id="u-16.718" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zgodnie z wdrażaną reformą gospodarczą wydaje się celowe wprowadzenie zasady, że pracownikom należy wypłacać rzetelne, podkreślam, rzetelne wynagrodzenie za to, co zrobili, a potrącać z wynagrodzenia za tę część pracy, która nie została wykonana lub została wykonana źle. Utrzymywanie w dalszym ciągu nietykalności pensji jest sprzeczne z powiązaniem zarobków z efektami pracy.</u>
  989 + <u xml:id="u-16.719" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po drugie — rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 13 lipca 1984 r. określa stawki wynagrodzenia zasadniczego dla kierowników zakładów pracy oraz określa rozpiętości wynagrodzeń zasadniczych dla pracowników na stanowiskach nierobotniczych tzn. dla kadry inżynieryjno-technicznej i ekonomicznej przedsiębiorstw.</u>
  990 + <u xml:id="u-16.720" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zróżnicowanie poziomu wynagrodzeń kierownictwa przedsiębiorstw w zależności od kategorii zakładu spowodowało również uzależnienie zarobków pozostałych pracowników przedsiębiorstwa od kategorii zakładu, a nie od efektywnej działalności przedsiębiorstwa. Utrzymywanie tego kryterium kształtującego poziom wynagrodzenia, powoduje przepływ różnych grup zawodowych do przedsiębiorstw o wyższej kategorii. Obecne przepisy uniemożliwiają praktyczne powiązanie poziomu wynagrodzenia z efektywnością gospodarowania przedsiębiorstwa i wymagają pilnej modyfikacji.</u>
  991 + <u xml:id="u-16.721" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po trzecie — po wprowadzeniu w części przedsiębiorstw zakładowych systemów wynagradzania oraz wzrostu działalności zakładowych zespołów gospodarczych, środki masowego przekazu informują społeczeństwo o wysokich zarobkach, dochodzących do 3 200 zł za pracę w dni wolne od pracy. Nasuwa się pytanie, w jaki sposób wygospodarowane są tak wysokie środki na ten cel.</u>
  992 + <u xml:id="u-16.722" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Stosując obecnie obowiązujące przepisy w zakresie wynagrodzeń, przy w miarę rzetelnej kalkulacji uwzględniającej wszystkie parametry wynagrodzenia, maksymalna płaca za dni wolne od pracy wynosi 1 200 zł. Stosowanie trzykrotnie większego wynagrodzenia wskazuje, że w obecnych rozwiązaniach ekonomiczno-finansowych istnieją pewne nieścisłości pozwalające na takie działanie.</u>
  993 + <u xml:id="u-16.723" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Podając niektóre przeszkody w funkcjonowaniu zakładowych systemów wynagradzania wymagających dokonania korekt obowiązujących obecnie zasad, należy stwierdzić, że przyjęte zasadnicze kierunki reformowania sytemu płac w naszym kraju są zgodne z oczekiwaniami załóg zakładów pracy i są społecznie akceptowane. Generalnie można stwierdzić, że w wielu przedsiębiorstwach, w których wprowadzono zakładowy system wynagradzania, który ma jeszcze wiele niedoskonałości, obserwuje się wzrost wydajności pracy, wzrost wynagrodzeń pracowniczych, poprawę gospodarności, zwiększenie dyscypliny wykorzystania czasu pracy. Przyjęte przez Rząd kierunki działania mające na celu dalsze doskonalenie zakładowych systemów wynagradzania są słuszne i konieczne.</u>
  994 + <u xml:id="u-16.724" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wojewódzki Zespół Poselski we Wrocławiu, w imieniu którego mam zaszczyt przemawiać, wyraża przekonanie, że proponowane przez Rząd kierunki działania będą realizowane i deklaruje swój czynny udział w pracach usprawniających zakładowy system wynagradzania. Dziękuję za uwagę.</u>
  995 + <u xml:id="u-16.725" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  996 + <u xml:id="u-16.726" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Wicemarszałek Jadwiga Biedrzycka:</u>
  997 + <u xml:id="u-16.727" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Roman Menczewicz.</u>
  998 + <u xml:id="u-16.728" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Poseł Roman Menczewicz jest nieobecny w sali.</u>
  999 + <u xml:id="u-16.729" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Udzielam głosu posłowi Wacławowi Wojciechowskiemu.</u>
  1000 + <u xml:id="u-16.730" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Poseł Wacław Wojciechowski:</u>
  1001 + <u xml:id="u-16.731" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelko Marszałku! Wysoka Izbo! Sprawą, nad którą dyskutujemy, zainteresowane są żywotnie odrodzone związki zawodowe, z rekomendacji których zasiadam w naszym Sejmie. Ustawa o zasadach tworzenia zakładowych systemów wynagradzania uchwalona została w 1984 r., tzn. w okresie, kiedy związki zawodowe nie miały jeszcze swego ogólnokrajowego przedstawicielstwa, jakim jest obecnie Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych i ze zrozumiałych względów nie mogła być z nimi konsultowana. Tym niemniej ustawodawca usytuował zakładowe organizacje związkowe jako stronę podpisującą zakładowe porozumienia płacowe. Z tego też względu uważam, że my jako związkowcy mamy moralne prawo wypowiedzieć się o dotychczasowych doświadczeniach w funkcjonowaniu tej ustawy, mimo że okres jej stosowania jest zbyt krótki, aby można było dokonać gruntownej i kompleksowej analizy oraz oceny.</u>
  1002 + <u xml:id="u-16.732" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Ponadto, zgodnie z informacją przedstawioną przez Rząd — myślę, że obywatele posłowie zechcą zgodzić się z moim poglądem na to, co jest zapisane w materiałach na str. 13 — udział przedsiębiorstw, które wprowadziły do 30 czerwca 1985 r. zakładowe systemy wynagradzania w poszczególnych przemysłach, z wyłączeniem przemysłu hutnictwa żelaza, wynosi w granicach 30%, a całego przemysłu uspołecznionego — tylko 20%, co nie upoważnia obecnie do jednoznacznej ich oceny. Mimo tego związki zawodowe podejmują próby oceny zakładowych systemów wynagradzania w celu wypracowania dalszych kierunków ich doskonalenia.</u>
  1003 + <u xml:id="u-16.733" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Odrodzony ruch związkowy zawsze wypowiadał się za konsekwentnym wdrażaniem reformy gospodarczej, dlatego szczególnie zainteresowany jest eliminowaniem wszelkich niedoskonałości i barier hamujących ściślejsze powiązanie wynagrodzeń pracowników z wynikami ich pracy, co stanowiło główną przesłankę przy tworzeniu omawianej ustawy.</u>
  1004 + <u xml:id="u-16.734" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kilkunastomiesięczny okres funkcjonowania zakładowych systemów wynagradzania pozwala już stwierdzić, że osiągnięto szereg pozytywnych zmian. Mówili o tym m.in. moi przedmówcy. Osobiście zaliczam do tych zmian przesunięcie decyzji o sprawach płacowych na szczebel zakładowej organizacji związkowej i kierownictwa zakładu pracy, co znacznie przyczyniło się do poprawy atmosfery społeczno-politycznej wśród załóg pracowniczych. Mówiła m.in. o tym poseł Polańska.</u>
  1005 + <u xml:id="u-16.735" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Do pozytywnych wyników zaliczam — jako osiągnięcie w pierwszym okresie — poprawę dyscypliny i poprawę organizacji pracy, ale uznaję to jako jedynie początek pewnego procesu, który niezależnie od szeregu uciążliwych dla przedsiębiorstwa uwarunkowań, takich jak zaopatrzenie materiałowo-techniczne oraz sytuacja na rynku pracy, musi być w trosce o dobro ludzi pracy konsekwentnie realizowany.</u>
  1006 + <u xml:id="u-16.736" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Wiele zakładowych organizacji związkowych jednoznacznie stwierdza, że w obecnej sytuacji płaca jest nie tylko kategorią ekonomiczną, ale także socjalną i dlatego podwyższenie stawki podstawowej osobistego zaszeregowania pracownika było bardzo korzystne z punktu widzenia psychologii pracy. W jednej z ocen zakładowych systemów wynagradzania dokonanej przez Federację Pracowników Przemysłu Lekkiego stwierdza się, że o ile ustawa przyczyniła się do rozwiązania kwestii płac osób zatrudnionych na stanowiskach robotniczych, to w stosunku do stanowisk nierobotniczych wymaga ona zdecydowanego dalszego doskonalenia.</u>
  1007 + <u xml:id="u-16.737" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Z uwagi na krótki okres działania ustawy oraz szereg uwarunkowań, takich jak bariera zatrudnienia, bariera surowcowo-materiałowa, trudno odnieść się do wyników ekonomicznych, uzyskiwanych przez przedsiębiorstwa działające w tym systemie. Widać to również w przedstawionym obywatelom posłom przez Rząd materiale. Mówił o tym m.in. Prezes Najwyższej Izby Kontroli. Za słuszne uważam wnioski przedstawione w tym materiale oraz w wystąpieniu Prezesa Hupałowskiego, dotyczące analizy przyczyn złych wyników ekonomicznych w niektórych przedsiębiorstwach stosujących zakładowe systemy wynagradzania. Ponieważ zakładowe systemy wynagradzania są tylko szansą i możliwością, nie mogą być uważane przez przedsiębiorstwa za receptę na poprawę efektywności gospodarowania.</u>
  1008 + <u xml:id="u-16.738" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Z przedstawionych materiałów wynika, że w przedsiębiorstwach stosujących zakładowe systemy wynagradzania nie osiągnięto wyraźnych efektów w zakresie normowania, wprowadzania norm technicznie uzasadnionych, poprawy wykorzystania czasu pracy, poprawy struktur organizacyjnych i struktury zatrudnienia. Mówił również o tym bardzo szeroko Prezes Hupałowski. Zakładowe systemy wynagradzania praktycznie nie zaznaczyły także swej motywacyjności w zakresie szeroko pojętej oszczędności, jakości produkcji, wzrostu eksportu, poprawy dyscypliny pracy i stabilizacji załóg pracowniczych w stosunku do potrzeb i rangi tych problemów, a także oczekiwań społecznych.</u>
  1009 + <u xml:id="u-16.739" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Z powszechną krytyką ze strony zakładowych organizacji związkowych spotyka się zasada naliczania różnego rodzaju dodatków, a szczególnie za staż pracy, nagród jubileuszowych i odpraw emerytalnych od płacy minimalnej w kraju oraz pozostająca na nie zmienionym poziomie kwota tej płacy w wysokości 5 400 zł. Świadomy jestem, że podwyższenie tej kwoty do wysokości zgodnej z oczekiwaniami społecznymi z punktu widzenia możliwości budżetu państwa było niemożliwe do osiągnięcia w obecnych warunkach w kraju, ale powinniśmy znaleźć takie rozwiązanie, aby kwota 5 400 zł uległa zwiększeniu. Wyrażam pogląd, że docelowym modelem rozwiązania postulowanego problemu powinno być parametryczne powiązanie płacy minimalnej ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce narodowej.</u>
  1010 + <u xml:id="u-16.740" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! Przedstawione niedoskonałości zakładowych systemów wynagradzania oraz powszechna świadomość związków zawodowych powodują, że obecną dyskusję w moim przekonaniu należy potraktować jako przyczynek do rzeczowej, partnerskiej dyskusji pomiędzy Rządem a Ogólnopolskim Porozumieniem Związków Zawodowych w zakresie doskonalenia zasad systemów wynagradzania.</u>
  1011 + <u xml:id="u-16.741" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W tym miejscu chciałbym dodatkowo podkreślić, że związki zawodowe są przeciwko zasadzie — „wszystkim po równo”, a więc są za odchodzeniem od „egalitaryzmu płacowego”, co m.in. miały załatwić systemy płacowe. Związki zawodowe, a OPZZ jako ich przedstawiciel, stoją na stanowisku, że płaszczyzną poszukiwań dalszych rozwiązań w zakresie porządkowania spraw pracy i płacy powinny stać m.in. układy zbiorowe pracy. Sygnalizował m.in. ten problem Minister Gębala. Podstawą tego stwierdzenia jest, w moim przekonaniu to, że układy zbiorowe pracy mogą być ramowym dokumentem określającym warunki wynagradzania pracowników i przyznawania innych świadczeń związanych z pracą, a zakładowe systemy wynagradzania powinny rozszerzać i konkretyzować szczegółowo zasady warunków pracy i płacy oraz inne sprawy objęte układami zbiorowymi pracy, z uwzględnieniem możliwości sytuacji finansowej danej jednostki gospodarczej.</u>
  1012 + <u xml:id="u-16.742" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Uważam, że takie stanowisko prezentowane przez Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych jest zgodne z kierunkami doskonalenia reformy gospodarczej. Korzystając z możliwości wystąpienia, chciałbym jednocześnie przekazać, że związki zawodowe z dużą ufnością oczekują na przyszłe decyzje Wysokiej Izby w zakresie podjęcia ustawy o układach zbiorowych pracy, która traktowana będzie przez ludzi zatrudnionych w gospodarce jako ich — „konstytucja pracy”.</u>
  1013 + <u xml:id="u-16.743" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Licząc na zrozumienie obywatela Marszałka i Wysokiej Izby, ufam, że w dalszych pracach wykorzystane zostaną związkowe przemyślenia i uwagi prezentowane w moim wystąpieniu. Dziękuję za uwagę.</u>
  1014 + <u xml:id="u-16.744" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  1015 + <u xml:id="u-16.745" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Wicemarszałek Jadwiga Biedrzycka:</u>
  1016 + <u xml:id="u-16.746" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zanim zarządzę 30-minutową przerwę, proszę sekretarza posła Mirosławę Sciańską o odczytanie komunikatu.</u>
  1017 + <u xml:id="u-16.747" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Sekretarz poseł Mirosława Sciańska:</u>
  1018 + <u xml:id="u-16.748" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Bezpośrednio po zarządzeniu przerwy w obradach Sejmu odbędzie się wspólne posiedzenie Komisji Prac Ustawodawczych oraz Komisji Współpracy Gospodarczej z Zagranicą i Gospodarki Morskiej — w sali kolumnowej.</u>
  1019 + <u xml:id="u-16.749" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Wicemarszałek Jadwiga Biedrzycka:</u>
  1020 + <u xml:id="u-16.750" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zarządzam 30-minutową przerwę.</u>
  1021 + <u xml:id="u-16.751" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 11 min. 10 do godz. 12 min. 05)</u>
  1022 + <u xml:id="u-16.752" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Wicemarszałek Jerzy Ozdowski:</u>
  1023 + <u xml:id="u-16.753" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wznawiam obrady.</u>
  1024 + <u xml:id="u-16.754" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Danuta Juzala.</u>
  1025 + <u xml:id="u-16.755" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Poseł Danuta Juzala:</u>
  1026 + <u xml:id="u-16.756" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Uchwalona przez Wysoki Sejm ustawa z dnia 26 stycznia 1984 r. o zasadach tworzenia zakładowych systemów wynagradzania stworzyła zakładom pracy podstawę prawną do samodzielnego ustalania zasad wynagradzania pracowników oraz dała możliwość ściślejszego powiązania wynagrodzeń z wynikami pracy. Ustawa wyszła naprzeciw oczekiwaniom instytucji, organizacji społecznych, jak również i obywateli. Dokonując oceny jej niedługiego okresu funkcjonowania należy stwierdzić, że jest to ważny krok w celu porządkowania polityki zatrudnienia i płac, o czym była tu już dziś mowa. Ustawa pozwoliła zakładom pracy na tworzenie bardziej klarownego i przejrzystego systemu wynagrodzeń. Nie oznacza to jednak, że wszyscy pracownicy w zakładach pracy, które wprowadziły nowe zasady wynagradzania, wyrażają pozytywną opinię o przyjęciu takiego systemu.</u>
  1027 + <u xml:id="u-16.757" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Rozmawiając z pracownikami w przedsiębiorstwach, przekonałam się, że w ich świadomości zrodził się pewnego rodzaju bunt, iż zawarte porozumienie ogołociło ich z dotychczasowego dorobku, a w związku z tym stali się jak gdyby pracownikami niższej rangi. Niechęć niektórych załóg czy też pracowników do nowego systemu wynagrodzeń wynika z małej znajomości zasad, a także z powszechnej nieakceptacji stawki płacy minimalnej, którą w latach siedemdziesiątych podnoszono co rok. W sytuacji obecnej, kiedy procesy inflacyjne są dostrzegane przez każdego pracownika, ustawienie płacy minimalnej na poziomie stałym jest kontrowersyjne i niewłaściwe. Uważam, że należy rozważyć podwyższenie stawki płacy minimalnej oraz jednocześnie znowelizować uchwałę nr 135 Rady Ministrów w zakresie stawek maksymalnych, co pozwoliłoby na inne regulacje płacowe w przedsiębiorstwach, które nie wprowadziły zakładowych systemów wynagradzania.</u>
  1028 + <u xml:id="u-16.758" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoki Sejmie! Oceniając pozytywnie rozpoczęty proces porządkowania polityki płacowej w naszym kraju, pozwolę sobie na uwagę — szkoda tylko, że ustawa o zakładowych systemach wynagradzania nie została wprowadzona jako jedna z pierwszych regulujących proces wdrażania reformy gospodarczej. Źle się również stało, że zarządzenie Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych z dnia 29 grudnia 1984 r. o kategoryzacji przedsiębiorstw weszło w życie praktycznie dopiero w 1985 r., podczas gdy porozumienia rejestrowane były przez cały 1984 r., czyli niekompletne. Tak więc w tym czasie o przynależności przedsiębiorstwa do danej kategorii decydował nie miernik ekonomiczny, a właściwy minister. Stworzyło to wiele nieporozumień wśród zakładów, a także niepotrzebną fluktuację kadr.</u>
  1029 + <u xml:id="u-16.759" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Analizując przedstawioną przez Rząd ocenę, myślę, że ta część oceny, która omawia wyniki przedsiębiorstw przemysłowych nastręcza trudności w ustosunkowaniu się do niej, a to z tego względu, że nie zawiera ani wyszczególnienia podstawowych kryteriów — wskaźników i relacji — które przyjęto za podstawę do porównań z przedsiębiorstwami nie stosującymi zakładowych systemów wynagradzania ani też nie zawiera informacji, w jakich dziedzinach działalności przedsiębiorstw te lepsze lub gorsze wyniki występowały. Jest to mankament tej oceny. Syntetycznie ujęte tabele, zawierające odpowiednie liczby i wskaźniki, uczyniłyby tę część opracowania bardziej czytelną i pozwalającą na wyciągnięcie konkretnych wniosków. Niezależnie od tego może niepokoić stwierdzenie, że prawie 400 przedsiębiorstw — 184 z drugiej i 205 z czwartej grupy — zatrudniających ponad 900 tys. pracowników — 479 tys. w drugiej, 424 tys. w czwartej grupie — a więc prawie połowę zatrudnionych w przedsiębiorstwach przemysłowych, które wprowadziły zakładowe systemy wynagradzania, miało wyniki gorsze od jednostek nie stosujących tych systemów lub, że wyniki te były wręcz złe.</u>
  1030 + <u xml:id="u-16.760" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nie generalizując, należy wyrazić domniemanie, że niektórym przedsiębiorstwom zezwolono na wprowadzenie zakładowych systemów wynagrodzeń bez należytej oceny ich aktualnej i przyszłej sytuacji finansowej oraz poziomu gospodarowania. Stąd wniosek, że rejestracja dalszych systemów powinna być poprzedzona bardziej wnikliwą analizą ze strony organów założycielskich oraz Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych.</u>
  1031 + <u xml:id="u-16.761" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka liczba dokonanych przez Ministerstwo Pracy, Płac i Spraw Socjalnych rejestracji i porozumień, o których była już dziś mowa, a także obligatoryjny obowiązek wywiązania się Ministerstwa z 3-miesięcznego terminu rejestracji, spowodowały w pewnym stopniu narzucenie przedsiębiorstwom rozwiązań standardowych i nie zawsze optymalnych dla danego przedsiębiorstwa. Jednocześnie brak odpowiednich kadr, a szczególnie specjalistów z danej dziedziny w samych przedsiębiorstwach, jak również rozwiązań modelowych, spowodował, że przedsiębiorstwa nie weryfikowały norm do poziomu technicznie uzasadnionego, zadowalając się ustaleniami organów założycielskich, które obniżyły dotychczasowe normy w granicach 110 do 120%. Trzeba stwierdzić, że i zapis ustawowy nie wymaga korekty norm do poziomu technicznie uzasadnionego.</u>
  1032 + <u xml:id="u-16.762" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pozytywnie należy ocenić te porozumienia przedsiębiorstw, które wprowadziły zapis permanentnej weryfikacji norm, w zależności od osiągniętego w zakładzie stanu uzbrojenia technicznego, warunków pracy itp. Mówiąc o normach technicznych, nie sposób nie wspomnieć o potrzebie jednolitej metody wartościowania pracy, której w działającym systemie brak. Każdy pracownik podejmujący pracę powinien wiedzieć, że jego płaca zasadnicza zależy od jego umiejętności, kwalifikacji zawodowych, warunków pracy oraz podjętej odpowiedzialności. Natomiast druga część wynagrodzenia powinna być częścią motywacyjną, skłaniającą go do podjęcia wysiłku w kierunku bardziej wydajnej i efektywnej pracy w zakładzie.</u>
  1033 + <u xml:id="u-16.763" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przyjęty obecnie system premiowania w wielu przypadkach jest wynikiem średniej płacy w branży, w mieście, względnie utrzymania w mocy wyżej wspomnianej uchwały nr 135 Rady Ministrów. System premiowania nie stwarza również klimatu do dobrej, efektywnej pracy, a raczej ma charakter — „straszaka”, z którego w różnych zakładach różnie się korzysta. Ponadto odnosi się wrażenie, że premiuje się w zakładach pracy zatrudnienie, a nie pracę, która powinna mieć wpływ na określoną wielkość produkcji i wydajność. Premia, mając charakter pozytywny, powinna wśród pracowników stwarzać świadomość, że podjęty wysiłek opłaca się pracownikowi, zakładowi pracy, a również całemu społeczeństwu.</u>
  1034 + <u xml:id="u-16.764" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Mówiąc o funkcjonowaniu ustawy, pragnę również zwrócić uwagę Wysokiej Izby na problem wynagradzania dyrektorów, o czym także tu dziś mówiono. Sytuacja obecna nie sprzyja wzrostowi wydajności pracy i obniżki kosztów w zakładach. Uważam, że konieczna jest nowelizacja rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 13 lipca 1984 r. w sprawie wynagradzania dyrektorów. Określone stawki wynagrodzenia nie wymuszają na dyrektorze osiągania wzrostu sprzedaży, obniżki kosztów czy racjonalizacji zatrudnienia. Również innego rozwiązania wymaga sam system premiowania dyrektorów.</u>
  1035 + <u xml:id="u-16.765" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Reasumując, stwierdzam, że ponieważ ustawa działa dopiero dwa lata, to jest to zbyt krótki okres dla pełnej oceny efektów stosowania zakładowych systemów wynagradzania. Stąd wniosek, aby kolejne informacje Rządu o funkcjonowaniu zakładowych systemów wynagradzania były pełniejsze i lepiej udokumentowane, a także aby zawierały ewentualne propozycje, jeśli to się okaże potrzebne, zmian niektórych postanowień ustawy o zasadach tworzenia zakładowych systemów wynagradzania.</u>
  1036 + <u xml:id="u-16.766" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obecnie niezbędne jest większe zainteresowanie resortów wynikami wprowadzanych w przedsiębiorstwach porozumień. Jak dotąd nie widać wyraźniejszego wpływu zakładowych systemów wynagradzania na strukturę zatrudnienia. Na przykład w przedsiębiorstwach budowlanych wskaźnik wzrostu zatrudnienia robotników w produkcji podstawowej był praktycznie taki sam jak zatrudnienie ogółem. Przedstawiona ocena nie zawiera także informacji na temat jakości produkcji w jednostkach stosujących zakładowe systemy wynagradzania, a jest przecież ważne, czy systemy te mają pozytywny wpływ na jakość, a tym samym na poziom nakładów pracy i zużycie materiałów czy też nie.</u>
  1037 + <u xml:id="u-16.767" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wiele przedsiębiorstw stosujących zakładowe systemy wynagradzania nie zachowuje również właściwych relacji między wzrostem wydajności pracy i wzrostem średnich płac. W związku z tym ich zyski, choć w nieco mniejszym stopniu niż w pozostałych przedsiębiorstwach, są obciążone — ze szkodą dla funduszów rozwojowych — wpłatami na PFAZ. Brak informacji, czy zostało to spowodowane błędną oceną źródeł pokrycia wzrostu wynagrodzeń, dokonywaną przy wydawaniu przez organy założycielskie opinii o spełnianiu warunków przewidzianych w ustawie, czy też niewłaściwym sposobem wdrażania systemu.</u>
  1038 + <u xml:id="u-16.768" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Powyższe uwagi nie podważają generalnego wniosku przedstawionej przez Rząd oceny że wprowadzenie zakładowych systemów wynagradzania było rozwiązaniem słusznym, niemniej jednak należy stwierdzić, że nie wszędzie spełnione zostały warunki wymagane przy wprowadzaniu omawianych systemów i to spowodowało, że wzrostowi płac, który z reguły występował przy wdrażaniu systemu, nie towarzyszyły odpowiednie efekty rzeczowe i finansowe. Dlatego podzielam pogląd, że konieczne jest bardziej wnikliwe badanie wniosków przedsiębiorstw o wprowadzenie zakładowego systemu wynagradzania. Ponadto konieczne jest bardziej rygorystyczne postępowanie wobec jednostek, które po wprowadzeniu systemu dopuściły wbrew założeniom do naruszenia właściwych proporcji między wydajnością pracy i poziomem wynagrodzeń. Chodzi tu przede wszystkim o niedopuszczalność stosowania w takich przypadkach ulg i zwolnień z podatków od ponadnormatywnego wzrostu wynagrodzeń.</u>
  1039 + <u xml:id="u-16.769" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatele Posłowie! Przemyślenia i podjęcia odpowiednich decyzji wymaga problem zasilania przedsiębiorstw w środki na wynagrodzenia. Nie można bowiem karać tych, co uczciwie pracowali i w tej chwili nie są w stanie zwiększyć wydajności z przyczyn od siebie niezależnych, względnie, jeśli ustalenia Centralnego Planu Rocznego nie stały się dla nich zapisem realnym, jak to na przykład miało miejsce w ubiegłym roku w przypadku przemysłu cementowego. Brak węgla w I kwartale 1985 r. uniemożliwił cementowniom właściwą realizację planu. Decyzja o umorzeniu czy też zaniechaniu naliczeń na PFAZ odkładana była z kwartału na kwartał. Odłożenie decyzji nie sprzyjało dobremu klimatowi w zakładach, gdyż większość z nich przyjęła pozycję wyczekującą.</u>
  1040 + <u xml:id="u-16.770" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na uwagę i podkreślenie zasługuje wpływ Rady Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych na poprawę efektywności gospodarowania, obniżenia materiałochłonności i energochłonności produkcji, zwiększenia wydajności pracy oraz poprawę jakości produkowanych wyrobów. Znalazło to wyraz w przyjętej przez OPZZ uchwale z dnia 21 marca 1981 r., która akceptuje i zaleca realizację „związkowego programu działania na rzecz pomnażania dochodu narodowego i walki z marnotrawstwem, traktując go jako program otwarty na wszelkie inicjatywy wszystkich ogniw ruchu zawodowego”. Uchwała zawiera m.in. apel do wszystkich ogólnokrajowych organizacji związkowych o aktywne uczestnictwo w przeglądach i atestacji stanowisk pracy.</u>
  1041 + <u xml:id="u-16.771" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kończąc, mam pytanie do Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych, jak daleko są zaawansowane prace związane z atestacją stanowisk pracy w przedsiębiorstwach. Jest to o tyle istotne, gdyż mając na uwadze ograniczone możliwości przyrostu siły roboczej w najbliższym czasie, ważne znaczenie ma odpowiednia wycena pracy. Dziękuję za uwagę.</u>
  1042 + <u xml:id="u-16.772" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  1043 + <u xml:id="u-16.773" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Wicemarszałek Jerzy Ozdowski:</u>
  1044 + <u xml:id="u-16.774" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Lista mówców została wyczerpana.</u>
  1045 + <u xml:id="u-16.775" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zamykam dyskusję.</u>
  1046 + <u xml:id="u-16.776" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatele Posłowie! Rozpatrywanie przez Sejm problemów związanych z realizacją ustawy o zasadach tworzenia zakładowych systemów wynagradzania stanowi wyraz postulowanego przez wyborców dążenia do pogłębienia kontrolnej funkcji Sejmu, zwłaszcza w zakresie realizacji ustaw. W dniu dzisiejszym omówiliśmy realizację ustawy, stanowiącej istotny element wdrażania reformy gospodarczej. W czasie debaty podkreślono, że pełna ocena efektów wdrażanych zakładowych systemów wynagradzania jest z istoty rzeczy utrudniona.</u>
  1047 + <u xml:id="u-16.777" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wynika to m.in. z faktu, że zbyt krótki i zróżnicowany w poszczególnych przedsiębiorstwach jest czas, jaki upłynął od momentu wprowadzenia ustawy w życie, a także z tego, że trudno jest jednoznacznie wydzielić spośród innych czynników wpływ motywacyjnej funkcji płacy na wyniki ekonomiczne przedsiębiorstwa.</u>
  1048 + <u xml:id="u-16.778" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jest jednak bezspornym faktem, że w rezultacie wdrażania omawianej ustawy w większości przedsiębiorstw dokonano głębokich zmian w wewnętrznej strukturze wynagrodzeń na rzecz zwiększania składników związanych z ilością i jakością pracy oraz ograniczenia składników, do których otrzymania pracownik ma prawo z racji samego faktu zatrudnienia. Uzyskano też wyższe tempo przyrostu wskaźnika rentowności, co znalazło również odzwierciedlenie w wyższej dynamice przyrostu wyniku finansowego.</u>
  1049 + <u xml:id="u-16.779" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W informacji rządowej oraz w czasie dyskusji wskazywano jednocześnie, że wiele przedsiębiorstw nie wykorzystało możliwości wynikających z omawianej ustawy do ściślejszego powiązania wynagrodzeń z wynikami pracy. Przedsiębiorstwa te, mimo wprowadzenia zakładowych systemów wynagradzania, osiągnęły zdecydowanie złe relacje ekonomiczne.</u>
  1050 + <u xml:id="u-16.780" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przeprowadzona weryfikacja bazy normatywnej, polegająca na zaostrzeniu norm pracy, zbyt często dokonana została powierzchownie i jednorazowo. Nie w pełni zostały wykorzystane możliwości rozszerzenia zasięgu prac znormowanych i wprowadzenia norm technicznie uzasadnionych.</u>
  1051 + <u xml:id="u-16.781" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Tak więc można stwierdzić, że w większości zakładów pracy ustawa o zasadach tworzenia zakładowych systemów wynagradzania realizowana jest prawidłowo, przynosząc pozytywne efekty. Nie we wszystkich jednak przypadkach zakładowe systemy wynagradzania doprowadziły do dostatecznego powiązania wzrostu produkcji i wydajności pracy z wypłacanymi wynagrodzeniami. Zbyt słabo motywują do szeroko pojętej oszczędności, innowacyjności, jakości produkcji, poprawy dyscypliny pracy, racjonalizacji zatrudnienia i stabilizacji załóg pracowniczych. Oczekiwania i potrzeby w tym zakresie w obecnej sytuacji ekonomicznej kraju są zdecydowanie większe.</u>
  1052 + <u xml:id="u-16.782" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dlatego też należy zwrócić się do kierownictwa przedsiębiorstw, rad pracowniczych i załóg pracowniczych, aby w sposób maksymalny wykorzystywały ustawowe możliwości do ustanowienia w zakładach pracy takich systemów płacowych, które by sprzyjały wzrostowi wydajności pracy przez ścisłe powiązanie wynagrodzeń z wynikami pracy. Jest również niezbędne, aby Rząd dokonywał systematycznych ocen funkcjonowania ustawy o zasadach tworzenia zakładowych systemów wynagradzania.</u>
  1053 + <u xml:id="u-16.783" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! Prezydium Sejmu proponuje, aby Sejm przyjął do zatwierdzającej wiadomości informację Rządu o realizacji ustawy o zasadach tworzenia zakładowych systemów wynagradzania wraz z kierunkami działania.</u>
  1054 + <u xml:id="u-16.784" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że propozycja została przyjęta.</u>
  1055 + <u xml:id="u-16.785" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
  1056 + <u xml:id="u-16.786" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Stwierdzam, że Sejm propozycję przyjął.</u>
  1057 + <u xml:id="u-16.787" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przystępujemy do punktu 5 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Nauki i Postępu Technicznego oraz Komisji Prac Ustawodawczych o rządowym projekcie ustawy Prawo atomowe (druki nr 22 i 51).</u>
  1058 + <u xml:id="u-16.788" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Glos ma sprawozdawca poseł Wiktor Pawlak.</u>
  1059 + <u xml:id="u-16.789" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Poseł Wiktor Pawlak:</u>
  1060 + <u xml:id="u-16.790" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Z upoważnienia Komisji Nauki i Postępu Technicznego oraz Prac Ustawodawczych przedstawiam projekt ustawy — Prawo atomowe.</u>
  1061 + <u xml:id="u-16.791" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Od wielu lat są obserwowane światowe trendy rozwojowe pokojowego wykorzystywania energii atomowej w różnych dziedzinach. Z punktu widzenia efektów ekonomicznych i ochrony środowiska do najważniejszych należy postęp w wykorzystywaniu energii jądrowej. Upoważnia to do sformułowania poglądu, że rozwój pokojowego wykorzystywania energii atomowej jest nieuchronnym procesem naszych czasów, wkraczającym w coraz szerszym zakresie na obszary działalności człowieka. Praktyczne możliwości wykorzystywania energii atomowej stworzyły potrzebę ustanowienia regulacji prawnych odnoszących się do całego kompleksu różnorodnych problemów, powstających w procesie takiej działalności. System takich regulacji powstaje w ramach prawa atomowego. Tym określeniem oznacza się całokształt norm prawnych, regulujących stosunki występujące w procesie wykorzystywania energii atomowej. Są to normy prawa wewnętrznego i normy prawa międzynarodowego odnoszące się do tak istotnych zagadnień, jak np.: współpraca w dziedzinie pokojowego wykorzystywania energii atomowej, zapewnienie bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej, odpowiedzialność za szkodę jądrową czy międzynarodowa kontrola pokojowego wykorzystywania energii atomowej.</u>
  1062 + <u xml:id="u-16.792" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na tle ustawodawstwa atomowego w innych państwach, potrzeba przyjęcia odpowiednich norm ustawowych w porządku wewnętrznym Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej wydaje się być szczególnie uzasadniona. Dotychczasowe bowiem regulacje prawne obowiązujące w tej dziedzinie są fragmentaryczne, nie uwzględniają doświadczeń ostatniego 25-lecia oraz aktualnych międzynarodowych zaleceń dotyczących bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej.</u>
  1063 + <u xml:id="u-16.793" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pierwszego kroku w zakresie rozwiązań organizacyjno-prawnych niezbędnych dla rozwoju energetyki jądrowej w Polsce dokonał Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej VIII kadencji, powołując Państwową Agencję Atomistyki. Kolejnym krokiem jest przedstawiany na dzisiejszym posiedzeniu projekt ustawy Prawo atomowe. Projekt ten rozpatrujemy w okresie, w którym zatwierdzony na 41 Nadzwyczajnej Sesji Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej w grudniu 1985 r. — „Kompleksowy program postępu naukowo-technicznego RWGP do 2000 r.”, wytyczył pięć priorytetowych kierunków współpracy państw członkowskich tej organizacji. Jednym z tych kierunków jest energetyka jądrowa. Energetyka jądrowa została również uznana przez Sejm poprzedniej kadencji jako ważne źródło zaspokojenia rosnących potrzeb energetycznych kraju. Świadczy o tym treść uchwały sejmowej z dnia 21 marca 1985 r. o zapewnieniu krajowi paliw i energii do roku 2000.</u>
  1064 + <u xml:id="u-16.794" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Celem projektu ustawy Prawo atomowe jest kompleksowe uregulowanie stosunków występujących w dziedzinie pokojowego wykorzystania energii atomowej na potrzeby społeczno-gospodarcze kraju. Punktem wyjścia dla unormowania tych stosunków jest zasada ustalona w art. 2 stwierdzająca, że wykorzystanie energii atomowej na wskazane wyżej potrzeby — „jest dopuszczalne, po zastosowaniu środków niezbędnych do zapewnienia bezpieczeństwa i ochrony życia, zdrowia ludzi oraz mienia, a także ochrony środowiska”. Realizację tej zasady zapewniają przepisy ogólne projektu ustawy, ustalające:</u>
  1065 + <u xml:id="u-16.795" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— rodzaje działalności związanej z wykorzystywaniem energii jądrowej, dla podjęcia których wymagane jest uzyskanie zezwolenia organu właściwego w sprawach bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej oraz — regułę, że — „każda działalność w warunkach narażenia na promieniowanie jonizujące powinna być prowadzona w taki sposób, aby liczba osób narażonych była najmniejsza, a otrzymywane przez te osoby dawki promieniowania były możliwie małe i nie przekraczały dawek granicznych”.</u>
  1066 + <u xml:id="u-16.796" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przepisy dotyczące dawek granicznych promieniowania jonizującego są zgodne z zaleceniami Międzynarodowej Komisji Ochrony przed Promieniowaniem oraz Komitetu Naukowego Organizacji Narodów Zjednoczonych do Spraw Skutków Promieniowania Atomowego. Do ustalania dawek granicznych promieniowania jonizującego i wskaźników pochodnych — w tym dopuszczalnej emisji promieniowania przez wyroby powszechnego użytku — projekt ustawy upoważnia Prezesa Państwowej Agencji Atomistyki działającego w porozumieniu z Ministrem Zdrowia i Opieki Społecznej.</u>
  1067 + <u xml:id="u-16.797" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Uwzględnianie wymagań bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej w działalności praktycznej zapewnia art. 12 projektu, wprowadzający sankcję nieważności decyzji organu administracji państwowej naruszającej te wymagania.</u>
  1068 + <u xml:id="u-16.798" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Ze względu na specyficzny charakter poszczególnych działalności związanych z wykorzystywaniem energii atomowej w projekcie ustawy formułuje się wymagania i ustala kompetencje Prezesa Państwowej Agencji Atomistyki oddzielnie dla obiektów jądrowych — w rozdz. 2; materiałów jądrowych — w rozdz. 3; źródeł promieniowania jonizującego — w rodz. 4; odpadów promieniotwórczych — w rozdz. 5; transportu materiałów jądrowych oraz źródeł i odpadów promieniotwórczych — w rozdz. 6. W każdym z tych rozdziałów określane zostały podstawowe obowiązki jednostek organizacyjnych podejmujących i prowadzących określoną działalność. Za zapewnienie bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej odpowiadają kierownicy takich jednostek organizacyjnych.</u>
  1069 + <u xml:id="u-16.799" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Ze względu na potencjał zagrożenia nadaje się szczególne znaczenie postępowaniu związanemu z lokalizowaniem, projektowaniem, budową, rozruchem i eksploatacją obiektów jądrowych, do których zalicza się m.in. elektrownie jądrowe. W tym zakresie należy stosować takie rozwiązania techniczne i organizacyjne, jakie w świetle osiągnięć nauki i techniki są niezbędne, aby we wszystkich stadiach eksploatacyjnych lub sytuacjach awaryjnych nie wystąpiło zagrożenie obsługujących je osób, ludzi i środowiska — stwierdza to art. 15 projektu.</u>
  1070 + <u xml:id="u-16.800" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przewiduje się, że wnioski o wskazanie i ustalenie lokalizacji obiektów jądrowych będą uzgadniane z Prezesem Państwowej Agencji Atomistyki. Na poszczególne fazy budowy oraz na eksploatację i likwidację obiektu jądrowego wymagane są zezwolenia w sprawie bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej. Są one warunkiem uzyskania pozwoleń na budowę, użytkowanie i rozbiórkę obiektu budowlanego, zgodnie z przepisami prawa budowlanego. Wymagane jest również tworzenie wokół obiektów jądrowych stref ochronnych, których użytkowanie jest ograniczone, w celu zmniejszenia zagrożenia radiologicznego.</u>
  1071 + <u xml:id="u-16.801" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W stosunku do materiałów jądrowych i źródeł promieniotwórczych projekt ustawy wprowadza obowiązek ich ewidencji i kontroli. Jest to następstwem porozumienia zawartego w roku 1972 między Rządem Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i Międzynarodową Agencją Energii Atomowej, nawiązującego do układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej. Wprowadzenie ochrony fizycznej materiałów jądrowych, której celem jest skuteczne zabezpieczenie tych materiałów przed aktami sabotażu, kradzieżą lub innymi szkodliwymi działaniami wiąże się z ratyfikowaną w roku 1983 przez Radę Państwa PRL Międzynarodową Konwencją w tej sprawie.</u>
  1072 + <u xml:id="u-16.802" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Projekt ustawy wprowadza obowiązek unieszkodliwiania odpadów promieniotwórczych w taki sposób, aby nie stanowiły one zagrożenia dla ludzi i środowiska. Na budowę i eksploatację składowisk odpadów promieniotwórczy jest wymagane zezwolenie z punktu widzenia bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej.</u>
  1073 + <u xml:id="u-16.803" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W projekcie ustalono także zasady bezpiecznego transportu materiałów jądrowych oraz źródeł i odpadów promieniotwórczych, a także upoważniono ministrów właściwych dla danego środka transportu, w porozumieniu z Ministrem Spraw Wewnętrznych i Prezesem Państwowej Agencji Atomistyki do określenia warunków bezpiecznego transportu wymienionych materiałów.</u>
  1074 + <u xml:id="u-16.804" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W rozdziale 7 projektu ustawy zostały ustalone zasady dopuszczania do pracy przy materiałach jądrowych, źródłach promieniowania jonizującego i odpadach promieniotwórczych oraz obowiązki jednostek organizacyjnych w zakresie szkolenia pracowników i zapewnienia warunków ich ochrony przed promieniowaniem jonizującym. Na stanowiskach, mających istotne znaczenie dla zapewnienia bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej, mogą być zatrudnione wyłącznie osoby o sprawdzonych kwalifikacjach. Projekt ustawy upoważnia Prezesa Państwowej Agencji Atomistyki oraz Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej do określenia rodzajów stanowisk wymagających odpowiednich kwalifikacji oraz warunków i trybu nadawania uprawnień do wykonywania pracy przy materiale jądrowym, źródle promieniowania jonizującego lub odpadach promieniotwórczych.</u>
  1075 + <u xml:id="u-16.805" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W związku z rozwojem energetyki jądrowej konieczne jest wprowadzenie szczególnych norm w stosunku do przepisów prawa cywilnego w zakresie odpowiedzialności cywilnej za szkody jądrowe. Obowiązująca regulacja prawna nie stwarza bowiem gwarancji do realizacji idei wzmożonej ochrony przed skażeniami promieniotwórczymi oraz ochrony interesów osób prowadzących pokojową działalność w zakresie wykorzystywania energii atomowej. Przepisy zamieszczone w rozdziale 8 projektu ustawy regulują uzupełniająco odpowiedzialność cywilną za szkody jądrowe. Proponowane rozwiązania prawne są wzorowane na przepisach konwencji międzynarodowych i ustawodawstw innych państw.</u>
  1076 + <u xml:id="u-16.806" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wyłączną odpowiedzialność za szkodę jądrową ponosi osoba eksploatująca obiekt jądrowy przy znacznym ograniczeniu okoliczności zwalniających od tej odpowiedzialności. Osobie eksploatującej obiekt jądrowy przysługuje ograniczone prawo regresu wobec sprawcy szkody jądrowej, bo tylko w wypadku jego winy umyślnej. Odpowiedzialność cywilna za szkody jądrowe następuje bez względu na winę i obejmuje wszelkie następstwa zdarzenia wyrządzającego szkodę jądrową. Chodzi przy tym nie tylko o naprawienie szkody wyrządzonej w dobrach indywidualnych — osobie i mieniu — lecz również o pokrycie uszczuplenia dobra wspólnego wskutek uszkodzenia środowiska. Przewiduje się także nałożenie na osobę eksploatującą obiekt jądrowy obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za szkody jądrowe.</u>
  1077 + <u xml:id="u-16.807" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W rozdziale 9 projektu ustawy określa się rozwiązania organizacyjno-prawne w dziedzinie wykorzystywania energii atomowej. Rządową jednostką organizacyjną, działającą w tym zakresie jest Państwowa Agencja Atomistyki podlegająca Prezesowi Rady Ministrów. Na czele Agencji stoi Prezes, pełniący funkcję centralnego organu administracji do spraw wykorzystywania energii atomowej. Ponadto w Państwowej Agencji Atomistyki działa Zarząd Agencji pod kierunkiem Prezesa, a przy Agencji Rada do Spraw Atomistyki jako organ doradczy i opiniodawczy.</u>
  1078 + <u xml:id="u-16.808" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przepisy projektu ustawy określają zakresy działania Agencji, Prezesa Agencji i Zarządu. Szczegółowy zakres działania Agencji i Prezesa Agencji ustala Rada Ministrów w drodze rozporządzenia, a organizację Agencji — szczegółowy zakres działania Zarządu oraz rzeczową właściwość delegatur, reguluje statut Agencji nadany przez Radę Ministrów.</u>
  1079 + <u xml:id="u-16.809" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W związku z rozwojem energetyki jądrowej sprawy nadzoru i kontroli w zakresie bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej są silnie akcentowane w zaleceniach Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, z których wynika konieczność ustanowienia państwowego dozoru bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej.</u>
  1080 + <u xml:id="u-16.810" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Podstawowe zasady sprawowania przez Prezesa Agencji państwowego dozoru bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej zaproponowane zostały w rozdziale 10 projektu ustawy. Zadania dozoru jądrowego określone w art. 51 ust. 2 wykonuje Prezes Agencji, Główny Inspektor Dozoru Jądrowego i inspektorzy dozoru jądrowego. Uprawnienia głównego inspektora i inspektorów oraz obowiązki jednostek organizacyjnych określa się w art. 53 i 54 projektu ustawy.</u>
  1081 + <u xml:id="u-16.811" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W art. 56 upoważnia się Prezesa Agencji do żądania wszczęcia postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji organu administracji państwowej naruszającej wymagania bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej. W postępowaniu w sprawie dozoru jądrowego stosuje się przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego. W następstwie zmiany redakcyjnej możność zaskarżenia decyzji w sprawach bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej wyłączono z art. 58 i ujęto w art. 59 projektu przedłożonego obywatelom posłom.</u>
  1082 + <u xml:id="u-16.812" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Projekt ustawy nie zawiera przepisów karnych o odpowiedzialności z tytułu zagrożenia bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej, ponieważ podstawę takiej odpowiedzialności w wystarczającym stopniu zapewniają przepisy art. art. 136 i 137 Kodeksu karnego. Wprowadza się jedynie przepisy o odpowiedzialności za wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu jądrowemu i ochronie radiologicznej.</u>
  1083 + <u xml:id="u-16.813" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W przepisach szczególnych i końcowych — rozdział 12 projektu ustawy — przewiduje się, że — „do czasu wydania przepisów przewidzianych w ustawie zachowują moc dotychczasowe przepisy, jeżeli nie są sprzeczne z przepisami omawianej ustawy”, nie dłużej jednak niż 6 miesięcy od dnia wejścia jej w życie. Proponuje się, aby ustawa weszła w życie z dniem 1 lipca 1986 r.</u>
  1084 + <u xml:id="u-16.814" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Uwzględniając, że w związku z koniecznością rozwoju energetyki jądrowej szczególnie uzasadnione jest przyjęcie ustawy regulującej działalność związaną z wykorzystywaniem energii atomowej na potrzeby społeczno-gospodarcze kraju, Komisje: Nauki i Postępu Technicznego oraz Prac Ustawodawczych, po rozpatrzeniu rządowego projektu ustawy na posiedzeniach w dniach 27 listopada 1985 r. i 18 marca 1986 r., wnoszą, aby Wysoki Sejm uchwalił projekt ustawy — Prawo atomowe. Dziękuję za uwagę.</u>
  1085 + <u xml:id="u-16.815" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Wicemarszałek Jerzy Ozdowski:</u>
  1086 + <u xml:id="u-16.816" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dziękuję posłowi sprawozdawcy.</u>
  1087 + <u xml:id="u-16.817" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w powyższej sprawie?</u>
  1088 + <u xml:id="u-16.818" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nikt się nie zgłasza.</u>
  1089 + <u xml:id="u-16.819" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przystępujemy do głosowania.</u>
  1090 + <u xml:id="u-16.820" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy Prawo atomowe w brzmieniu proponowanym przez Komisję Nauki i Postępu Technicznego oraz Komisję Prac Ustawodawczych — zechce podnieść rękę.</u>
  1091 + <u xml:id="u-16.821" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dziękuję.</u>
  1092 + <u xml:id="u-16.822" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
  1093 + <u xml:id="u-16.823" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
  1094 + <u xml:id="u-16.824" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę Prawo atomowe jednogłośnie.</u>
  1095 + <u xml:id="u-16.825" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przystępujemy do punktu 6 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Współpracy Gospodarczej z Zagranicą i Gospodarki Morskiej oraz Komisji Prac Ustawodawczych o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy Kodeks morski (druki nr 23 i 54).</u>
  1096 + <u xml:id="u-16.826" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma sprawozdawca poseł Walenty Milenuszkin.</u>
  1097 + <u xml:id="u-16.827" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Poseł Walenty Milenuszkin:</u>
  1098 + <u xml:id="u-16.828" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! W dniu wczorajszym z ust wielce szanownego posła Edmunda Męclewskiego padły z tej trybuny piękne słowa o więzi historycznej wszystkich pokoleń naszego państwa i narodu, które powinniśmy pielęgnować. Niech mi więc będzie wolno przypomnieć dziś słowa mądrego polityka z XVI w. Jana Dymitra Solikowskiego, sekretarza króla Zygmunta Augusta, który już w 1573 r. w — „Rozmowie Kruszwickiej” napisał: — „Każdemu panu i narodowi więcej na morskim państwie zależy niźli na ziemskim, bo i więtsze a prętsze pożytki morzem niźli ziemią, i więtsze a prętsze szkody i niebezpieczeństwa przychodzą. Dlatego kto ma państwo morskie, a nie używa go, albo je sobie da wydzierać, wszystkie pożytki od siebie oddala, a wszystkie szkody na się przywodzi, z wolnego niewolnikiem się stawa, z bogatego ubogim, z swego cudzem, z pana kmieciem, co jest sprośność wielka i głupstwo”.</u>
  1099 + <u xml:id="u-16.829" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po raz pierwszy w naszej historii staliśmy się państwem także i morskim, oparli o południowy brzeg Bałtyku prawie dokładnie w granicach piastowskich, o ponad 540 km długości Wybrzeża, z dużymi ośrodkami portowymi: Szczecin, Świnoujście i na wschodzie — Gdynia, Gdańsk i nowy przez nas budowany port Północny. Mamy i mniejsze porty na Wybrzeżu Środkowym: Kołobrzeg, Ustka i Darłowo. Od pierwszych lat Polski Ludowej potrafiono wykorzystać powstałe warunki zrekonstruowania i rozbudowy przedwojennych zrębów polityki morskiej. Pełne chwały i sławy walki na wszystkich morzach i oceanach świata, prowadzone z pokładów naszych okrętów i statków, to znaczy terytorium państwa polskiego nigdy nie okupowanego, z polską siłą zbrojną i polską banderą przesłoniły fakt, że floty handlowa i rybacka nie tylko walczyły, ale także swą pracą jako jedyne gałęzie gospodarki narodowej przysparzały w czasie wojny skarbowi państwa dochodów. Według wstępnych wyliczeń ta niewielka flota, bo prawie 30-krotnie mniejsza od dzisiejszej, dała skarbowi ponad 3 mln funtów szterlingów dochodu.</u>
  1100 + <u xml:id="u-16.830" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W drugiej połowie lat pięćdziesiątych dostrzeżono w pełni podstawową sferę polityki morskiej, to jest sferę gospodarczą. Dostrzeżono, że bez gospodarki morskiej, gospodarka narodowa nie może egzystować ani działać, w pełni wykorzystując swe różne możliwości.</u>
  1101 + <u xml:id="u-16.831" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Założenia polityki morskiej przyjęte przez Rząd w 1981 r., przedstawione i skonkretyzowane na IX Nadzwyczajnym Zjeździe partii, przyjęte na X plenarnym posiedzeniu Komitetu Centralnego PZPR i uchwalone przez Wysoki Sejm w dniu 30 maja 1984 r., są konkretnym tego wyrazem.</u>
  1102 + <u xml:id="u-16.832" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na uprzednim posiedzeniu Wysokiej Izby omawiane były zagadnienia handlu zagranicznego i eksportu, zwłaszcza konieczności ekspansji i zwiększania zdolności eksportowej, które to pojęcie obejmuje nie tylko dobra materialne, ale i usługi. Wzrost produkcji eksportowej powinien być wyższy niż wzrost dochodu narodowego i produkcji przemysłowej ogółem. Krótko mówiąc — po to, by żyć tak jak chcemy, musimy eksportować. Do zasady sterowania handlem zagranicznym, jak też do prowadzenia aktywnej polityki handlowej, także i z krajami rozwijającymi się, konieczne jest posiadanie własnej floty morskiej, umożliwiającej Ministrowi Handlu Zagranicznego na rynku światowym, pełnym ostrej konkurencji, wykorzystywanie w swych umowach trzech ważnych elementów handlowych: frachtu, ubezpieczeń i kosztów związanych z transportem, co może przyczynić się do zwiększenia zysków. Zwłaszcza te dwa pierwsze mogą stanowić o opłacalności każdego kontraktu i atrakcyjności przetargowej, zwiększając możliwości negocjacyjne w poszerzonej sferze usług żeglugowych i transportu morskiego z jego całą infrastrukturą portową, agencyjną, klarowaniem, frachtowaniem i ekspedycją. Oznacza to również, że flota morska i żegluga w jej szerokim pojęciu, uwzględniającym zawieranie umów przewozowych czysto morskich czy też związanych — jak to dziś się stosuje — z transportem lądowym i powietrznym wraz z ubezpieczeniami morskimi, kardynalnie różnymi od lądowych, z całym kompleksem odpowiedzialności prawno-cywilnej, a w niektórych przypadkach i karnej, musi działać w oparciu o odpowiednie przepisy prawne, które powinny uwzględniać uwarunkowania całego świata, z którym handlujemy.</u>
  1103 + <u xml:id="u-16.833" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Flota morska i żegluga działają nie jak dotąd mówiono na styku ustroju socjalistycznego i kapitalistycznego, lecz w obu ustrojach jednocześnie i współzależnie. Chodzi więc tylko o to, by nic nie tracąc z podstawowych pryncypiów ustrojowych, osiągnąć wypracowane konkretne korzyści ekonomiczne i polityczne w mądrym handlowym kompromisie i działaniu. Żegluga bowiem wtedy żyje, gdy przynosi korzyści wszystkim zainteresowanym.</u>
  1104 + <u xml:id="u-16.834" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kodeks morski jest przede wszystkim prawem praktycznym, którym muszą się posługiwać praktycy na morzu, w żegludze, najczęściej nieprawnicy i nie tylko Polacy. Musi być on także zrozumiały dla naszych cudzoziemskich partnerów. Stąd też niektóre sformułowania nie są piękne w sensie czystości języka prawnego, ale możliwie najbliższe tłumaczeniu przyjętych, ratyfikowanych lub przestrzeganych konwencji międzynarodowych.</u>
  1105 + <u xml:id="u-16.835" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na Kodeks morski nakładają się wielowiekowe tradycje, precedens, potrzeby życiowe, wyrastające ze szczególnych uwarunkowań morskich, stałego kontaktu z różnymi zwyczajami, kulturami i mentalnościami. We współczesnym świecie znacznie ostrzej niż kiedykolwiek przedtem zarysowały się uwarunkowania polityczne i finansowe, które wpływają na światowy handel, a morski przede wszystkim. Dziś jako państwo przemysłowe i morskie, a więc konkurent dla innych, odczuwamy to. Dlatego też nasi przeciwnicy biją w nas restrykcjami lub innymi utrudnieniami, ale umiejętne i rozsądne działanie może im się przeciwstawić i pokonać.</u>
  1106 + <u xml:id="u-16.836" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Warto zauważyć, że w najtrudniejszych dla nas latach — „rozkołysania” gospodarki, które dobrze wszyscy pamiętamy, w latach restrykcji i trudności bankowych, gałęzią gospodarki, która oparła się naciskowi, a nawet globalnie przyniosła zyski, była właśnie flota morska i żegluga. Bo żegluga może działać i wykorzystać flotę na innych morzach i oceanach, gdzie wieją dla nas korzystne wiatry. Sprawdzają się więc mądre słowa imć pana Jana Solikowskiego. Oznacza to także, że i my podlegamy światowym kryzysom morskim lub dobrym koniunkturom, a więc w zależności od potrzeby trzeba elastycznie i szybko działać. Mimo istniejącego obecnie kryzysu w żegludze światowej, nie jesteśmy pozbawieni możliwości politycznych, ekonomicznych i technicznych przeciwstawienia się. Wykorzystaniu takich możliwości służy proponowana nowelizacja Kodeksu morskiego. Zaistniała więc pilna potrzeba wprowadzenia ze wszech miar słusznej formy — „czasowej przynależności statku”. Rozgranicza ona przynależność statku określonej bandery od tytułu własności jednostki. Praktycznym tego wyrazem jest możliwość zatrudnienia własnego, bezczynnego tonażu pod obcą banderą bez pozbawienia się prawa własności, z korzyścią dla wszystkich zainteresowanych.</u>
  1107 + <u xml:id="u-16.837" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Z drugiej strony stwarza możliwość korzystania ze statków nie będących własnością polską, w czasie gdy własnego tonażu jest za mało dla zaspokojenia naszych potrzeb przewozowych, a inne warunki nie usprawiedliwiałyby — ani w czasie, ani w kosztach — zakupu lub budowy jednostek. Na morzu bandera jest często elementem, który decyduje ze względów politycznych, czy dany statek może lub powinien płynąć do określonych portów. Notabene jest to prawda dotycząca wszystkich pływających po morzach. Słuszne jest więc, że Minister — Kierownik Urzędu Gospodarki Morskiej jako zwierzchnik polityczny ma ostatnie słowo w stosunku do armatorów polskich, wnioskujących oddanie lub przybranie tonażu w czasową przynależność.</u>
  1108 + <u xml:id="u-16.838" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Po drugiej wojnie światowej na morza weszły nowe typy jednostek o wielkościach i mocach poruszania nie spotykanych 25 lat temu, gdy uchwalano Kodeks morski, dziś nowelizowany. Nie było wtedy przewożonych w dzisiejszych ilościach ładunków niebezpiecznych, o siłach niszczenia również dawniej nie branych pod uwagę. Notabene na Bałtyk wypływają zbiornikowce, a mamy takie z ropą, o nośności 145 tys. ton, to jest o ciężarze 58 pociągów po 50 wagonów, a każdy wagon — 50 ton. Wozi się ładunki, jak np. benzynę w takich ilościach lub gaz stężony w płynie o punkcie samozapłonu —35° do —50 °C.</u>
  1109 + <u xml:id="u-16.839" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Ponieważ nikt nie rodzi się marynarzem i nieliczni tylko nimi zostają, proszę wybaczyć, że dla zilustrowania powiem, że jeśli statek taki postawimy pionowo do góry obok Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie, to jego dziób będzie jeszcze wystawał ponad iglicę o około 100 m. Pałac Kultury ma wysokość 231 m, a statek długość ponad 300 m. Gdy jest załadowany, w wodzie jest 6 pięter, a nad wodą 5. Bezczynny postój takiego lub innego specjalistycznego statku przy nadbrzeżu, gdy nie pracuje, kosztuje ponad 1 500 tys. zł dziennie, tj. 62,5 tys. zł za godzinę, a każda minuta bezczynności kosztuje ponad tysiąc zł. Statek pracuje tylko wtedy, gdy płynie. Łatwo policzyć, ile strat przynosi niezafrachtowanie i bezczynność. Komentarz jest tu zbędny o skutkach jakiegokolwiek niedbalstwa.</u>
  1110 + <u xml:id="u-16.840" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na morzu nie ma dziś miejsca na dyletantyzm lub tolerancję braku obowiązkowości, poczucia odpowiedzialności. Każde niedbalstwo może doprowadzić do tragedii lub katastrofy ekologicznej o skutkach trudnych do przewidzenia i zlikwidowania, a które ludzie mogą odczuć w odległości setek kilometrów od miejsca wypadku i to przez długi czas. Nauczeni jesteśmy złymi przykładami katastrof we Francji, Wielkiej Brytanii, Związku Radzieckim i innych państwach morskich. I u nas zapaliło się czerwone światło w Dębogórzu pod Gdynią, gdzie akcja usuwania maleńkiej plamy ropy kosztowała około 15 mln zł. Dlatego system karania nie ma tu charakteru wychowawczego, nie może mieć, i został w stosunku do projektu znacznie podniesiony, co nie zwalnia od odpowiedzialności cywilnej i karnej, przewidzianej ustawami szczegółowymi. W tym miejscu uwzględnia się również zanieczyszczenie środowiska morskiego. Podniesione kary utrzymuje się w obowiązującym nas systemie, a dysponentem ich w Kodeksie morskim jest Kolegium do Spraw Wykroczeń przy Urzędzie Morskim.</u>
  1111 + <u xml:id="u-16.841" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zgodnie z ustawą ubezpieczeniową z dnia 20 września 1980 r. — „bieg przedawnienia” (art. 263, § 2) w sprawach roszczeń przerywa się do zawężonego grona osób uprawnionych do — „mających miejsce zamieszkania lub siedzibę w kraju”. Jest to zgodne również z podobnymi przepisami stosowanymi wobec nas za granicą.</u>
  1112 + <u xml:id="u-16.842" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Proponowana zmiana w art. 37 § 3 umożliwia znacznie ekonomiczniej, ale i efektywniej dokonywać inspekcji i przeglądów statków, które do ojczyzny nie wracają, jak np. naszych statków rybackich, przeglądów i inspekcji wymaganych przez przepisy ubezpieczeniowe i bezpieczeństwa, międzynarodowe i własne. Propozycje porządkują również przepisy dotyczące noszenia i okazywania bandery, możliwości zatrzymania statku dla zabezpieczenia roszczeń za szkody poczynione w porcie, także w przypadku środowiska morskiego, pojęć związanych z załadunkiem statku, zasad wynagradzania za ratownictwo należne jednostkom marynarki wojennej i przedawnienia świadczeń ubezpieczeniowych.</u>
  1113 + <u xml:id="u-16.843" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zmiany dostosowują Kodeks morski do unormowań zawartych w międzynarodowych konwencjach w zakresie dochodzenia roszczeń, warunków umowy przewozu, także przewozu ładunku w kontenerach, i położenia prawnego przewoźnika.</u>
  1114 + <u xml:id="u-16.844" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przedstawione Wysokiej Izbie oba dokumenty — druki nr 23 i 54 — są wypracowane przez prawników, w tym także grono prawników morskich, specjalistów ubezpieczeń morskich, praktyków żeglugi i morza. Tworzą nowe normy prawne umożliwiające rozsądne i korzystne przeciwdziałanie różnym rynkowym wpływom ekonomicznym i politycznym, które mogłyby być niekorzystne dla nas.</u>
  1115 + <u xml:id="u-16.845" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wszelkie propozycje miały w swych założeniach praktyczną przydatność stosowania w krajach, z którymi handlujemy wykorzystując drogę morską. Dlatego też proponowany obecnie pierwszy etap nowelizacji obejmuje przede wszystkim wszystkie sprawy, które już wykształciły się w światowej praktyce w nowych warunkach ekonomiczno-politycznych, jak wspomniana — „czasowa przynależność” oraz zmiany umów przewozów ładunków, związanych z ratyfikacją przez Polskę protokółu brukselskiego — nie będę się wdawał w szczegóły — z 23 lutego 1968 r. zmieniającego konwencje dotyczące ujednolicenia niektórych zasad konosamentowych.</u>
  1116 + <u xml:id="u-16.846" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obie komisje — Współpracy Gospodarczej z Zagranicą i Gospodarki Morskiej oraz Prac Ustawodawczych po rozpatrzeniu projektu ustawy na posiedzeniu w dniu 27 marca 1986 r. wnoszą: Wysoki Sejm uchwalić raczy projekt ustawy z druku nr 23 z poprawkami z druku nr 54, z tym, że w druku nr 23 zmiana 10 otrzymuje brzmienie: w art. 21, § 2, pkt 1 wyrazy „własność państwa” zastępuje się wyrazami — „własność skarbu państwa”; w art. 246, § 2 wyrazy — „przechodzi na własność państwa” zastępuje się wyrazami — „staje się ono własnością państwową”. Dziękuję za uwagę.</u>
  1117 + <u xml:id="u-16.847" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  1118 + <u xml:id="u-16.848" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Wicemarszałek Jerzy Ozdowski:</u>
  1119 + <u xml:id="u-16.849" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dziękuję posłowi sprawozdawcy.</u>
  1120 + <u xml:id="u-16.850" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w powyższej sprawie?</u>
  1121 + <u xml:id="u-16.851" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nikt się nie zgłasza.</u>
  1122 + <u xml:id="u-16.852" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przystępujemy do głosowania.</u>
  1123 + <u xml:id="u-16.853" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks morski wraz z poprawkami proponowanymi przez Komisję Współpracy Gospodarczej z Zagranicą i Gospodarki Morskiej oraz Komisję Prac Ustawodawczych z dodatkową poprawką zgłoszoną przez posła sprawozdawcę — zechce podnieść rękę.</u>
  1124 + <u xml:id="u-16.854" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dziękuję.</u>
  1125 + <u xml:id="u-16.855" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
  1126 + <u xml:id="u-16.856" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
  1127 + <u xml:id="u-16.857" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy Kodeks morski jednogłośnie.</u>
  1128 + <u xml:id="u-16.858" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przystępujemy do punktu 7 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, Komisji Spraw Samorządowych oraz Komisji Prac Ustawodawczych o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o przedsiębiorstwach mieszanych (druki nr 46 i 50).</u>
  1129 + <u xml:id="u-16.859" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma sprawozdawca poseł Wincenty Lewandowski.</u>
  1130 + <u xml:id="u-16.860" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Poseł Wincenty Lewandowski:</u>
  1131 + <u xml:id="u-16.861" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Przedstawiony Wysokiej Izbie projekt ustawy dotyczy zmiany ustawy o przedsiębiorstwach mieszanych, a konkretnie jednego jej przepisu, to jest art. 35, ust. 2, który w dotychczasowej wersji mówił o obciążeniach tych przedsiębiorstw na rzecz Państwowego Funduszu Aktywizacji Zawodowej.</u>
  1132 + <u xml:id="u-16.862" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jak wiadomo, ustawa z dnia 31 lipca ub. roku o dostosowaniu niektórych ustaw określających funkcjonowanie gospodarki do uwarunkowań i potrzeb dalszego rozwoju społeczno-gospodarczego kraju — był to przydługi tytuł ustawy — wprowadziła m.in. nowy instrument regulowania funduszu płac przedsiębiorstw w postaci podatku od ponadnormatywnych wynagrodzeń. Zastąpił on obciążenia z tytułu Państwowego Funduszu Aktywizacji Zawodowej. Miało to i będzie miało przede wszystkim takie konsekwencje, jakie niesie uznanie jakiegoś obciążenia pieniężnego, przedsiębiorstwa czy innego podmiotu gospodarującego, za obciążenie o charakterze podatkowym.</u>
  1133 + <u xml:id="u-16.863" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obciążenia na rzecz Państwowego Funduszu Aktywizacji Zawodowej tego charakteru nie miały.</u>
  1134 + <u xml:id="u-16.864" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Będąca przedmiotem omawianej dziś inicjatywy ustawodawczej Rządu zmiana ustawy, zmiana przepisu art. 35 ust. 2 ustawy o przedsiębiorstwach mieszanych powinna być — zgodnie z jej sensem fiskalnym i gospodarczym, a także pożądanym tokiem prac legislacyjnych, wniesiona łącznie z projektem powołanej tu ustawy, jaką Sejm VIII kadencji uchwalił dnia 31 lipca 1985 r. — jako integralna część tej ustawy. Przez przeoczenie nie zrobiono tego. Powoduje to dzisiaj niejako konieczność uchwalenia przez Wysoką Izbę ustawy, która będzie obowiązywała od 1 stycznia br., a więc wstecz. Mówię, że jest to niejako konieczność, ponieważ przy braku tej ustawy mogłyby powstać wątpliwości, czy przedsiębiorstwa mieszane są zobowiązane do obciążania swego zysku do podziału podatkiem od ponadnormatywnych wynagrodzeń. Z punktu widzenia zarówno gospodarczego, jak i fiskalnego, takie wyróżnienie przedsiębiorstw mieszanych czy taka odrębność byłaby niepożądana. Proponowana zmiana wątpliwości te usuwa.</u>
  1135 + <u xml:id="u-16.865" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dlatego też w imieniu Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, Komisji Prac Ustawodawczych oraz Komisji Spraw Samorządowych wnoszę, aby Wysoka Izba raczyła uchwalić omawiany projekt ustawy zgodnie z treścią zawartą w druku nr 46. Dziękuję za uwagę.</u>
  1136 + <u xml:id="u-16.866" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Wicemarszałek Jerzy Ozdowski:</u>
  1137 + <u xml:id="u-16.867" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dziękuję posłowi sprawozdawcy.</u>
  1138 + <u xml:id="u-16.868" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w przedstawionej sprawie?</u>
  1139 + <u xml:id="u-16.869" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nikt się nie zgłasza.</u>
  1140 + <u xml:id="u-16.870" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wobec tego przystępujemy do głosowania.</u>
  1141 + <u xml:id="u-16.871" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o przedsiębiorstwach mieszanych w brzmieniu proponowanym przez Komisję Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, Komisję Spraw Samorządowych oraz Komisję Prac Ustawodawczych, to jest bez poprawek — zechce podnieść rękę.</u>
  1142 + <u xml:id="u-16.872" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dziękuję.</u>
  1143 + <u xml:id="u-16.873" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
  1144 + <u xml:id="u-16.874" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
  1145 + <u xml:id="u-16.875" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy o przedsiębiorstwach mieszanych jednogłośnie.</u>
  1146 + <u xml:id="u-16.876" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zarządzam przerwę w obradach do godz. 14 min. 45.</u>
  1147 + <u xml:id="u-16.877" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 13 min. 15 do godz. 14 min. 50)</u>
  1148 + <u xml:id="u-16.878" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Marszałek:</u>
  1149 + <u xml:id="u-16.879" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wznawiam obrady.</u>
  1150 + <u xml:id="u-16.880" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przystępujemy do punktu 8 porządku dziennego: Interpelacje i zapytania poselskie.</u>
  1151 + <u xml:id="u-16.881" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Informuję Wysoką Izbę, że do Prezydium Sejmu wpłynęły interpelacje poselskie, które Prezydium Sejmu skierowało do adresatów.</u>
  1152 + <u xml:id="u-16.882" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pragnę przypomnieć Obywatelom Ministrom, że odpowiedź na interpelację nie powinna trwać dłużej niż 10 minut, a na zapytanie poselskie — nie dłużej niż 5 minut.</u>
  1153 + <u xml:id="u-16.883" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przypominam również Obywatelom Posłom, że zapytanie należy formułować zwięźle i nie powinno przekraczać 2 minut.</u>
  1154 + <u xml:id="u-16.884" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obecnie przystępujemy do odpowiedzi na interpelacje.</u>
  1155 + <u xml:id="u-16.885" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wojewódzki Zespół Poselski w Krośnie w interpelacji stwierdza, że podczas spotkań posłów z wyborcami poruszany jest problem nadmiernych obciążeń finansowych rolników, w szczególności wskazuje się na rosnące stawki ubezpieczeniowe, zwłaszcza bydła i koni. W interpelacji przytacza się propozycje wyborców, aby stawki te zmniejszyć dla tych rolników, w gospodarstwach których w ciągu określonego czasu nie odnotowano padnięć.</u>
  1156 + <u xml:id="u-16.886" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Autorzy interpelacji zapytują — czy Państwowy Zakład Ubezpieczeń zamierza podjąć w opisanym zakresie decyzje analogiczne jak w przypadku ubezpieczenia auto-casco.</u>
  1157 + <u xml:id="u-16.887" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W celu udzielenia odpowiedzi na interpelację głos zabierze Minister Finansów Stanisław Nieckarz.</u>
  1158 + <u xml:id="u-16.888" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Minister Finansów Stanisław Nieckarz:</u>
  1159 + <u xml:id="u-16.889" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Na interpelację posła Zdzisława Fogielmana, przewodniczącego Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego w Krośnie, pragnę odpowiedzieć twierdząco — tak, od przyszłego roku zamierzamy wprowadzić bonifikatę w opłacaniu składek dla tych rolników, w gospodarstwach których przez określony czas nie odnotowano padnięć bydła.</u>
  1160 + <u xml:id="u-16.890" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W dniu dzisiejszym trudno byłoby mi jeszcze zadeklarować, czy zasadę tę wprowadzono by w całym kraju, czy też tylko w części województw, bo sytuacja w poszczególnych województwach jest bardzo zróżnicowana. Dlatego aktualnie prowadzimy szczegółowe badania dotyczące szkodowości bydła w poszczególnych województwach. Oczywiście wprowadzenie bonifikaty za bezszkodowość musi pociągnąć za sobą, co jest naturalne, podwyższenie składki dla rolników, w gospodarstwach których występuje wyższa szkodowość.</u>
  1161 + <u xml:id="u-16.891" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na tym tle pragnę poruszyć jeszcze jeden problem ogólniejszy. Zgodnie z ustawą o ubezpieczeniach, każdy rodzaj ubezpieczeń musi być samofinansujący się. A jaki był w związku z tym rachunek ubezpieczeń ustawowych w gospodarstwach chłopskich za rok ubiegły? Wypłacono rolnikom odszkodowań na kwotę ok. 30 mld zł, a pobrane składki wyniosły 25 mld zł. Jeżeli w roku bieżącym, przy obecnych, nie zmienionych składkach nie nastąpi zmiana tych proporcji, od następnego roku zajdzie konieczność albo podwyższenia składki, albo obniżenia wypłat z tytułu szkody jednostkowej. Trzeciego wyjścia nie ma. Dziękuję.</u>
  1162 + <u xml:id="u-16.892" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Marszałek:</u>
  1163 + <u xml:id="u-16.893" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dziękuję obywatelowi Ministrowi.</u>
  1164 + <u xml:id="u-16.894" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie w poruszonej sprawie zabrać głos?</u>
  1165 + <u xml:id="u-16.895" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nikt się nie zgłasza.</u>
  1166 + <u xml:id="u-16.896" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wobec tego sprawę interpelacji Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego w Krośnie uważam za wyczerpaną.</u>
  1167 + <u xml:id="u-16.897" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obecnie przechodzimy do zapytań poselskich.</u>
  1168 + <u xml:id="u-16.898" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos ma poseł Antoni Foks.</u>
  1169 + <u xml:id="u-16.899" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Poseł Antoni Foks:</u>
  1170 + <u xml:id="u-16.900" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Mam pytanie do Ministra Finansów Stanisława Nieckarza. Z doniesień prasowych, z — „Polityki” wynika, że do Polskich Linii Lotniczych LOT do każdego pasażera, turysty na trasie Warszawa—Stambuł—Warszawa dokładamy 47 do 50 dolarów rocznie za sam przelot. Ponieważ na tej trasie w 1985 roku przewieziono ok. 100 tys. pasażerów, to w sumie wymyka się nam z kraju kilkadziesiąt milionów dolarów rocznie. Stąd moje pytanie — czy prawdą jest, że do — „turystów” wyjeżdżających do Stambułu, przewożonych przez LOT państwo dopłaca. Jeżeli tak, to czym kieruje się ministerstwo, zgadzając się na takie praktyki.</u>
  1171 + <u xml:id="u-16.901" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Drugie pytanie mam do Ministra Handlu Wewnętrznego i Usług Jerzego Jóźwiaka.</u>
  1172 + <u xml:id="u-16.902" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Powszechnie wiadomo, że polscy turyści, a w szczególności w Turcji zakupują masowo za waluty wymienialne różne towary odzieżowe, zostawiając znaczne ilości dewiz za granicą. Dlaczego ministerstwo nie ma skutecznych sposobów, aby zahamować odpływ dewiz z kraju i towary wykupowane za granicą sprzedawać przez — „Pewex” po cenach, które przywóz towarów przez turystów z zagranicy czyniłyby nieopłacalny.</u>
  1173 + <u xml:id="u-16.903" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Marszałek:</u>
  1174 + <u xml:id="u-16.904" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na pytania odpowiedzą Minister Handlu Wewnętrznego i Usług Jerzy Jóźwiak, a następnie Minister Finansów Stanisław Nieckarz. Ministra Handlu Wewnętrznego nie ma w sali.</u>
  1175 + <u xml:id="u-16.905" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Bardzo proszę o odpowiedź Ministra Stanisława Nieckarza.</u>
  1176 + <u xml:id="u-16.906" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Minister Finansów Stanisław Nieckarz:</u>
  1177 + <u xml:id="u-16.907" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Obywatele Posłowie! Odpowiadając na pytanie posła Foksa dotyczące dopłacania przez państwo dewiz do podróżujących do Stambułu Polskimi Liniami Lotniczymi LOT turystów, pragnę wyjaśnić, że problem ten jest szerszy i dotyczy w ogóle prawa obywateli polskich do opłacania w naszej walucie za usługi świadczone przez polskie przedsiębiorstwa. Reguluje te problemy prawo dewizowe, a odstępstwem od prawa dewizowego jest w zasadzie tylko eksport wewnętrzny, którego zakres jest regulowany odrębnym zezwoleniem dewizowym. Ogólnie rzecz biorąc, LOT zarabia na pokrycie kosztów dewizowych, inkasując od osób zagranicznych dewizy za świadczone przez siebie usługi, głównie sprzedaż biletów. Tak więc ponoszenie kosztów dewizowych nie może być utożsamiane z dopłacaniem przez państwo dewiz do podróży obywateli. Przecież podobna sytuacja występuje w innych usługach np. w telekomunikacji. Urzędy pocztowo-telekomunikacyjne pobierają od osób krajowych opłaty w złotych za przesyłki listów, opłaty telefoniczne, telexowe, za paczki zagraniczne. Czyli, uwzględniając postulat posła Foksa, należałoby również pobierać częściowe opłaty w dewizach, za wysłanie listu, paczki, rozmowy zagranicznej itd. Sądzę, że w ten sposób za bardzo zdeprecjonowalibyśmy naszą walutę, jaką jest złoty polski. Wystąpiłby wówczas problem wypłat części kwot w walucie niekrajowej. Mimo tego, iż nasz pieniądz nie jest jeszcze mocny tak jak chcielibyśmy, uważam, że nie możemy czynić dalszych posunięć, które by powodowały dalszą deprecjację znaczenia pieniądza.</u>
  1178 + <u xml:id="u-16.908" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wracając do sprawy podróży do Stambułu. Pragnę podkreślić, że widzimy tutaj pewne rozwiązania, mianowicie przy zorganizowanych przez biura podróży usługach turystycznych, przy organizowanych lotach czarterowych, można istotnie część opłat za wycieczkę turystyczną pobierać w walutach wymienialnych, np. za usługi hotelowe za granicą, za inne usługi, za wynajem samolotu krajowego. W każdym bądź razie chcę wyraźnie podkreślić, że chyba dorobkiem ostatnich lat, mimo trudności płatniczych kraju, było to, że jednak z żelazną konsekwencją staramy się przestrzegać zasady, aby usługi świadczone przez nasze krajowe przedsiębiorstwa naszym obywatelom były rozliczane w naszej walucie narodowej.</u>
  1179 + <u xml:id="u-16.909" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  1180 + <u xml:id="u-16.910" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Marszałek:</u>
  1181 + <u xml:id="u-16.911" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dziękuję obywatelowi Ministrowi za odpowiedź na zapytanie. Rozumiem, że na pytanie pierwsze Minister Handlu Wewnętrznego i Usług, jeśli jest w sali, udzieli odpowiedzi. Jest. Bardzo proszę.</u>
  1182 + <u xml:id="u-16.912" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Minister Handlu Wewnętrznego i Usług Jerzy Jóźwiak:</u>
  1183 + <u xml:id="u-16.913" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Pragnę najmocniej przeprosić za to opóźnienie, które wynikło z przyczyn technicznych.</u>
  1184 + <u xml:id="u-16.914" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W związku z zapytaniem posła Antoniego Foksa pragnę wyjaśnić co następuje. Przedsiębiorstwo Eksportu Wewnętrznego — „Pewex” systematycznie rozszerza zakres grup towarowych i źródła ich zakupów, przy czym do tych celów wykorzystywane są także informacje Urzędu Ceł o rozmiarach przywozu niektórych towarów przez turystów polskich do kraju. Informacje o przywozie przez polskich turystów m.in. odzieży skórzanej i kożuchów z Turcji były podstawą do penetracji tego rynku przez pracowników — „Pewex”. Przeprowadzone rozmowy z firmami wskazanymi przez konsulat polski w Istambule wykazały, że cena zakupu kożuchów prawidłowo skonfekcjonowanych waha się w granicach od 220 do 280 dolarów.. Przy tej cenie zakupu, ceny detaliczne kożuchów w eksporcie wewnętrznym musiałyby się kształtować na poziomie około 300—350 dolarów w sprzedaży. Firmy, z którymi prowadzono rozmowy, znane są na rynku tureckim z dobrej jakości produkcji. — „Pewex” nie może natomiast importować towarów o niższej i złej jakości, które nabywane są przez polskich turystów po znacznie niższych cenach — w granicach około 100 dolarów za kożuch. Wynika to z tego, że ustawowym obowiązkiem nałożonym na — „Pewex” jest zapewnienie kupującemu w eksporcie wewnętrznym rocznej gwarancji za zakupiony towar.</u>
  1185 + <u xml:id="u-16.915" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Aktualnie — „Pewex” oferuje klientom kożuchy wykonane w kraju ze skór importowanych, pochodzących m.in. z Islandii i Ameryki. Ceny tych kożuchów, m.in. długich damskich, kształtują się w granicach od 230 do 235 dolarów, męskich kurtek natomiast — w granicach, od 173 do 185 dolarów. Ceny te należy oceniać jako ceny równowagi, gdyż z łącznych dostaw wynoszących około 900 sztuk w sezonie zimowym sprzedano 85%.</u>
  1186 + <u xml:id="u-16.916" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pragnę poinformować, że ceny kożuchów, liczone w złotówkach, sprzedawane w placówkach detalicznych wahają się: za kożuchy damskie — w granicach od 130 do 140 tys. zł; za kożuchy męskie — w granicach 110—120 tys. zł.</u>
  1187 + <u xml:id="u-16.917" who="#PoselAlfredWawrzyniak">„Pewex” zainteresowany jest w dalszym ciągu importem kożuchów, kierując aktualnie swoje zainteresowania m.in. na Grecję i Maltę. Warunkiem rozszerzenia oferty w tej grupie towarowej będzie jednak możliwość sprzedaży w eksporcie wewnętrznym tych wyrobów po cenie nie przekraczającej 240 dolarów.</u>
  1188 + <u xml:id="u-16.918" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pragnę jednocześnie poinformować, że dla ograniczenia przywozu niektórych towarów i zahamowania wywozu dewiz na ten cel, stosowane są opłaty celne. Przykładowo stawka ta na odzież skórzaną wzrosła w ostatnich dwóch latach do 2 000 zł za 1 kg oraz do 4 000 zł za 1 kg powyżej 5 kg przywożonej odzieży. Natomiast stawki te za przywożone w tym samym okresie kożuchy wzrosły z 5 000 zł za 1 kg oraz do 15 000 zł za 1 kg powyżej 4 kg.</u>
  1189 + <u xml:id="u-16.919" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Poza tym niezależnie od pobrania cła, urzędy celne zawiadamiają właściwe izby skarbowe o przywozie większej ilości towarów, w celu ewentualnego wymierzenia podatku dochodowego.</u>
  1190 + <u xml:id="u-16.920" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Słusznie zatem sugerowane przez posła Antoniego Foksa ograniczenie wywozu dewiz przez polskich turystów jest więc wprowadzane tymi dworna metodami.</u>
  1191 + <u xml:id="u-16.921" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Marszałek:</u>
  1192 + <u xml:id="u-16.922" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dziękuję obywatelowi Ministrowi.</u>
  1193 + <u xml:id="u-16.923" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos obecnie zabierze poseł Stanisław Baranik.</u>
  1194 + <u xml:id="u-16.924" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Poseł Stanisław Baranik:</u>
  1195 + <u xml:id="u-16.925" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Przedsiębiorstwo Handlowo-Techniczne Sprzętu Pożarniczego i Ochronnego — „Supon”, a także poszczególne komendy straży pożarnych sygnalizują groźne załamanie się zaopatrzenia w sprzęt pożarniczy. Na 1986 r. producenci potwierdzili dostawy np. gaśnic ogółem — zaspokajające 28% potrzeb, koców azbestowych — 46,8%, a gaśnic śniegowych — tylko 7,6% potrzeb. Producenci, do których należą m.in. Zakłady Metalowe z Grodkowie oraz Katowic uzasadniają takie ograniczenia w realizacji dostaw przede wszystkim spadkiem zatrudnienia, dekapitalizacją sięgającą 70% podstawowych maszyn i urządzeń oraz ograniczeniem ilości dostaw butli do produkcji gaśnic śniegowych przez fabrykę — „Prema-Milmet” w Sosnowcu.</u>
  1196 + <u xml:id="u-16.926" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W tej sytuacji nasuwa się pytanie, jakie konkretne działania podejmie resort w celu szybkiego usunięcia zaistniałej sytuacji w produkcji jakże ważnych dla zabezpieczenia mienia społecznego, a często życia ludzi, środków gaśniczych.</u>
  1197 + <u xml:id="u-16.927" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Marszałek:</u>
  1198 + <u xml:id="u-16.928" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Proszę o zabranie głosu posła Mieczysława Bandurkę.</u>
  1199 + <u xml:id="u-16.929" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Poseł Mieczysław Bandurka:</u>
  1200 + <u xml:id="u-16.930" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Swoje pytanie kieruję do Ministra Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego Janusza Maciejewicza.</u>
  1201 + <u xml:id="u-16.931" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Polska była jednym ze znaczących w świecie producentów maszyn przędzalniczych. Stanowiły one także liczący się produkt eksportowy, chętnie nabywany przez kontrahentów z różnych obszarów płatniczych. Obecnie Polska jest importerem maszyn przędzalniczych, co obciąża i tak napięty bilans płatniczy.</u>
  1202 + <u xml:id="u-16.932" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pragnę zapytać obywatela Ministra, jakie przyczyny legły u podstaw wycofania z produkcji maszyn przędzalniczych oraz czy możemy do niej wrócić, zważywszy, iż rozwiązania konstrukcyjne, (które proponują inżynierowie — projektanci tych maszyn, przyczyniłyby się do zaopatrzenia naszego przemysłu włókienniczego w dobry sprzęt oraz stworzyłyby na nowo możliwości eksportu maszyn przędzalniczych.</u>
  1203 + <u xml:id="u-16.933" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Marszałek:</u>
  1204 + <u xml:id="u-16.934" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na obydwa pytania odpowiedzi udzieli Minister Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego Janusz Maciejewicz.</u>
  1205 + <u xml:id="u-16.935" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Minister Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego Janusz Maciejewicz:</u>
  1206 + <u xml:id="u-16.936" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Odpowiadając na pytanie posła Stanisława Baranika, informuję że zaspokojenie potrzeb w zakresie gaśnic ogółem w 1985 r. wyniosło około 60%, w tym gaśnic śniegowych — 20%. W 1986 r., pokrycie potrzeb w zakresie gaśnic ogółem wyniesie około 70%, w tym gaśnic śniegowych również 20%. Według Zrzeszenia — „Supon”, zgłoszone zamówienie na gaśnice śniegowe na rok bieżący wynosi 230 tys. sztuk, co wynika z niewystarczających dostaw w latach ubiegłych. Natomiast gdyby średnioroczne dostawy gaśnic śniegowych w latach 1986— 1990 wyniosły 80 tys. sztuk rocznie, nastąpiłoby pełne zaspokojenie potrzeb. W bieżącym roku dostawy z przemysłu tych gaśnic wyniosą już 45 tys. sztuk w porównaniu do 35 tys. sztuk dostarczonych w roku ubiegłym z Zakładów Wyrobów Metalowych w Katowicach. Niewystarczająca produkcja gaśnic śniegowych wynika z ograniczonych możliwości dostaw butli z Fabryki Łożysk Tocznych — „Prema-Milmet” w Sosnowcu z powodu znacznego zmniejszenia zatrudnienia w tych zakładach.</u>
  1207 + <u xml:id="u-16.937" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dla złagodzenia niedoboru gaśnic, Katowickie Zakłady Wyrobów Metalowych podjęły regenerację gaśnic śniegowych we współpracy ze Zrzeszeniem „Supon” i przewidują dalsze jej rozszerzenie. W roku 1984 zregenerowano 1 070 sztuk, w 1985 r., — 5 500, a w roku bieżącym zregenerowanych zostanie około 10 tys. sztuk.</u>
  1208 + <u xml:id="u-16.938" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Ministerstwo Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego, mając na uwadze wzrost produkcji sprzętu przeciwpożarowego, opracowało, program rozwoju i modernizacji tego przemysłu na lata 1986—1990 i docelowo do 1995 roku. Niezbędne nakłady na realizację tego programu wynoszą 1 mld 670 mln zł. W pracach nad NPSG na lata 1986—1990 przewiduje się realizację programu za około 0,5 mld zł, a zakończenie realizacji całego programu zapewniającego w pełni zaspokojenie potrzeb — w 1991 r. i 1995 r.</u>
  1209 + <u xml:id="u-16.939" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Odpowiadając na pytanie posła Mieczysława Bandurka informuję, że branża maszyn włókienniczych jest nadal od lat branżą proeksportową, przeznaczającą bardzo duży procent wyrobów na eksport, a maszyny przędzalnicze stanowią specjalizację tej branży w ramach Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej. W 1985 r. wyeksportowano wyprodukowane wyroby o łącznej wartości 8 mld 200 mln zł, co stanowi 47% wartości całej sprzedaży, uzyskując 81 mln rubli i 11 mln dolarów. Plan na rok 1986 zakłada wyeksportowanie wyrobów i usług o łącznej wartości 8 mld 700 mln zł, tj. o 6,2% więcej w stosunku do roku ubiegłego, spodziewając się uzyskać z tego tytułu 87 mln rubli i ponad 11 mln dolarów.</u>
  1210 + <u xml:id="u-16.940" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jeśli chodzi o sprzedaż maszyn przędzalniczych w roku 1985, to jej wartość wynosiła 5 mld 200 mln zł, stanowiąc 57,5% ogólnej wartości sprzedaży maszyn włókienniczych. Wartość eksportu tych maszyn wyniosła 3 mld 570 mln, stanowiąc 68,5% wartości produkcji i 56,5% wartości eksportu wszystkich maszyn włókienniczych.</u>
  1211 + <u xml:id="u-16.941" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Plan na rok 1986 zakłada podobne wielkości produkcji i eksportu. Prawdą jest, że z uwagi na ograniczone zdolności produkcyjne branży maszyn włókienniczych w niektórych typach maszyn oraz z uwagi na utrzymywanie niezbędnego eksportu na opanowanych rynkach zbytu, istnieją pewne ograniczenia w dostawach dla kraju niektórych maszyn, jak zespołów zgrzebnych i czesankowych CR i CS i zgrzeblarek do bawełny CZ, co uzupełniane jest importem.</u>
  1212 + <u xml:id="u-16.942" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przemysł maszyn włókienniczych partycypuje w podjętej przez Prezydium Rządu decyzji nr 7 z dnia 14 lutego 1983 r. Decyzja ta dotyczyła zwiększenia dostaw maszyn i urządzeń dla przędzalń krajowego przemysłu włókienniczego. Należy stwierdzić, że przemysł maszyn włókienniczych z zobowiązań swoich wywiązał się prawidłowo i na 26 asortymentów maszyn ujętych w decyzji do końca bieżącego roku zakończy w pełni, a w niektórych przekroczy dostawy 23 asortymentów.</u>
  1213 + <u xml:id="u-16.943" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Prowadzone są również prace rozwojowe nad unowocześnianiem maszyn przędzalniczych. Dotyczą one zwiększenia wydajności tych maszyn, rozszerzenia zakresu przerabianego surowca, zwiększenia stopnia zautomatyzowania, poprawy warunków pracy obsługi oraz zwiększenia stopnia niezawodności działania. Prowadzi się również badania przyszłościowe nad nowymi technologiami w zakresie przędzalnictwa. Efekty tych działań będą już widoczne w obecnej 5-latce w postaci uruchomienia produkcji nowych lub całkowicie zmodernizowanych wyrobów.</u>
  1214 + <u xml:id="u-16.944" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Opracowany jest również — „Program rozwoju i intensyfikacji produkcji maszyn i urządzeń włókienniczych na lata 1986—1990”, który został przyjęty przez Prezydium Komisji Planowania przy Radzie Ministrów w ubiegłym roku i zostaje wprowadzony do Narodowego Planu Społeczno-Gospodarczego.</u>
  1215 + <u xml:id="u-16.945" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Marszałek:</u>
  1216 + <u xml:id="u-16.946" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dziękuję obywatelowi Ministrowi.</u>
  1217 + <u xml:id="u-16.947" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obecnie głos zabierze poseł Maria Kulik.</u>
  1218 + <u xml:id="u-16.948" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Poseł Maria Kulik:</u>
  1219 + <u xml:id="u-16.949" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Reprezentuję województwo zielonogórskie. Nadmieniam o tym celowo, gdyż społeczeństwo Polski centralnej mówi o naszym regionie — „Dziki Zachód”. Takie też odczucia często mamy jako społeczeństwo tego regionu. Na spotkaniach z wyborcami jednym z najczęściej poruszanych przez nich tematów jest problem niedostatecznej opieki zdrowotnej dla mieszkańców wsi i małych miast. Znając decyzje resortu dotyczące zwiększenia liczby miejsc w uczelniach, mimo wszystko mam wątpliwości, czy wykształcenie większej liczebnie kadry lekarskiej rozwiąże problem opieki zdrowotnej. Problemu bowiem nie stanowi wyłącznie brak lekarzy, lecz również prawidłowe ich rozmieszczenie. Po uzyskaniu dyplomu nadal będą podejmowane różne metody działań w celu uzyskania pracy w większych aglomeracjach, a szczególnie tam, gdzie powstają szpitale-centra oraz szpitale specjalistyczne, gdzie często kadra lekarska zatrudnia się nawet w charakterze sanitariuszy.</u>
  1220 + <u xml:id="u-16.950" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Społeczeństwo powinno być objęte w równym stopniu opieką zdrowotną bez względu na miejsce zamieszkania. Wyrażając swoje wątpliwości mam ku temu podstawę, ponieważ obecnie oferowanie mieszkania, nierzadko nawet talonu na samochód, nie stanowi dla lekarzy atrakcji i nie znajduje powszechnego zainteresowania ani wspomnianymi ofertami, ani w związku z tym pracą w ośrodkach wiejskich.</u>
  1221 + <u xml:id="u-16.951" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wobec tych wątpliwości stawiam pytanie: jakie działania podejmie resort zdrowia w celu zapewnienia w równym stopniu opieki zdrowotnej dla wszystkich obywateli kraju.</u>
  1222 + <u xml:id="u-16.952" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Marszałek:</u>
  1223 + <u xml:id="u-16.953" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Odpowiedzi udzieli zastępca Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej, podsekretarz stanu Stanisław Gura:</u>
  1224 + <u xml:id="u-16.954" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### I zastępca Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej Stanisław Gura:</u>
  1225 + <u xml:id="u-16.955" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Wobec tej niekorzystnej sytuacji, o której mówiła przed chwilą poseł Maria Kulik, a dotyczącej zabezpieczenia medycznego dla ludności wiejskiej, pragnę uprzejmie poinformować, że jeszcze w 1981 r. Rząd, po przeprowadzeniu oceny sytuacji, podjął decyzję dotyczącą rozwoju podstawowej opieki zdrowotnej, a w tym wiejskiej służby zdrowia.</u>
  1226 + <u xml:id="u-16.956" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Realizacja tych postanowień dotyczyła zwiększenia naboru studentów do szkół medycznych, a także równomiernego rozmieszczenia kadr fachowych, rozwoju i poprawy bazy lokalowej placówek wiejskiej służby zdrowia, wyposażenia tych placówek w środki transportu i łączności oraz w niezbędny sprzęt i aparaturę medyczną, usprawnienia organizacji pracy i poprawę poziomu kultury świadczeń.</u>
  1227 + <u xml:id="u-16.957" who="#PoselAlfredWawrzyniak">A jak wygląda realizacja tych ustaleń? Zwiększenie liczby kształconych kadr medycznych — to zwiększenie o 20% od 1981 r. naboru w istniejących akademiach medycznych, kierowanie od czterech lat około 200 osób rocznie na studia medyczne do Związku Radzieckiego, Niemieckiej Republiki Demokratycznej, Czechosłowacji, Węgier i Bułgarii, to też powołanie do życia nowej Akademii Medycznej w Bydgoszczy. W wyniku tych decyzji już na przełomie obecnego i przyszłego roku wykształcimy 4 tys., a nie jak dotychczas 3 tys. lekarzy, a liczba absolwentów stomatologii, których niedobór w kraju szczególnie odczuwamy, w tym również i na wsi, wzrośnie z 600 do około tysiąca rocznie.</u>
  1228 + <u xml:id="u-16.958" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Równocześnie ze wzrostem liczby kształconych kadr dążyliśmy do ich właściwego rozmieszczenia i wykorzystania. Od czterech lat stosujemy korzystniejsze zachęty dla lekarzy opieki podstawowej, to jest tej, która jest fundamentem opieki zdrowotnej. Zachęty te dotyczą nieco wyższego wynagrodzenia, połączonego z dodatkiem osiedleniowym na terenach, gdzie brak lekarzy, a także przydziału mieszkań, samochodów wykorzystywanych do celów służbowych, a wreszcie stopniowej poprawy warunków pracy. Te różnorodne formy przynoszą powoli pozytywne rezultaty, bo obecnie od czterech lat przybywa nam w opiece podstawowej od 800 do 1000 lekarzy rocznie, tj. czterokrotnie więcej niż w poprzednim okresie. Na wsi natomiast w drugiej połowie lat siedemdziesiątych ubywało nam lekarzy, a od czterech lat przybywa ich średnio 200 rocznie.</u>
  1229 + <u xml:id="u-16.959" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Nie jest to ogromne osiągnięcie, ale myślę, że jest to dobry początek konsekwentnie realizowanego programu, w którym obok już stosowanych zachęt wprowadzamy dalsze w postaci preferencji płacowych dla lekarzy wiejskich oraz nowych form ryczałtowego wynagrodzenia na przykład za opiekę nad szkołami czy za świadczenia usług medycznych po godzinach pracy placówek. Tworzone są również właściwe warunki do uzyskiwania specjalizacji przez lekarzy wiejskich oraz zrównywania organizacyjnego gminnych ośrodków zdrowia z ich odpowiednikami miejskimi — przychodniami rejonowymi, przez tworzenie poradni dla dzieci, poradni dla kobiet, a także laboratoriów i gabinetów rehabilitacji.</u>
  1230 + <u xml:id="u-16.960" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pragnę równocześnie poinformować, że obok tych poczynań w zakresie zwiększania kadr lekarskich, w wyniku realizacji ustalonego programu, dotychczas uzyskano:</u>
  1231 + <u xml:id="u-16.961" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— poprawę w zakresie zatrudnienia w wiejskich placówkach służby zdrowia pielęgniarek oraz pracowników socjalnych;</u>
  1232 + <u xml:id="u-16.962" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— zwiększenie 15% do 20% rocznie liczby nowych ośrodków zdrowia na wsi, przy jednoczesnej modernizacji kilkudziesięciu; obecnie w Polsce pracuje 3 280 ośrodków, a do liczby docelowej brakują jeszcze 82 placówki, które zamierzamy zorganizować i wybudować w najbliższych latach;</u>
  1233 + <u xml:id="u-16.963" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— zapewnienie dla gminnych ośrodków zdrowia stałych karetek sanitarnych oraz łączności radiotelefonicznej, pozwalającej na uzyskanie szybkiej pomocy medycznej;</u>
  1234 + <u xml:id="u-16.964" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— umożliwienie w ostatnich latach lekarzom wiejskim nabycia samochodu osobowego, a od dwóch lat — również lekarzom stomatologom pracującym na wsi.</u>
  1235 + <u xml:id="u-16.965" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wiem, że wiele jeszcze mamy do zrobienia w zakresie rozwoju służby zdrowia na wsi, że nadal występują dysproporcje między województwami, a nawet zespołami opieki zdrowotnej, ale są one sukcesywnie wyrównywane przy współudziale władz wojewódzkich, zgodnie z programem rządowym. Realizujemy go konsekwentnie w myśl postanowień Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i Naczelnego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, omawiającego sprawy rolnictwa, a w tym warunków życia i pracy mieszkańców wsi. Program ten zostanie niewątpliwie wzbogacony w wyniku dyskusji przed X Zjazdem naszej partii.</u>
  1236 + <u xml:id="u-16.966" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Marszałek:</u>
  1237 + <u xml:id="u-16.967" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dziękuję obywatelowi Ministrowi.</u>
  1238 + <u xml:id="u-16.968" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obecnie głos zabierze poseł Zdzisław Dębowski.</u>
  1239 + <u xml:id="u-16.969" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Poseł Zdzisław Dębowski:</u>
  1240 + <u xml:id="u-16.970" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pytanie do Ministra Komunikacji Janusza Kamińskiego. Mimo zmniejszenia w dwóch ostatnich latach kradzieży towarów przewożonych koleją, nadal ma miejsce okradanie wagonów, którymi przewozi się maszyny rolnicze. Z informacji — „Agromy” wynika, że nie jest to mała skala zjawiska. Problem nie w szacunku strat, ale w unieruchomieniu często nawet na kilka miesięcy deficytowych maszyn, których wartość przekracza dziesiątki razy wartość części skradzionych. Części zamienne, zamiast na remonty starszych maszyn, trzeba zużywać na usuwanie skutków kradzieży. Stare maszyny stoją nie remontowane i to kolejna strata. Jeśli policzyć skutki kradzieży rachunkiem ciągnionym razem ze stratami w produkcji rolnej, nie mówiąc o moralnych skutkach — to straty są ogromne, a płaci za nie całe społeczeństwo.</u>
  1241 + <u xml:id="u-16.971" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przed kilku dniami opinia publiczna została zbulwersowana przekazem telewizyjnym, dotyczącym kradzieży z wagonów kolejowych na stacjach rozrządowych. Wcześniej podano informację o aresztowaniu kilku czy kilkunastu pracowników służby ochrony kolei, którzy kradzieże takie organizowali lub w nich uczestniczyli.</u>
  1242 + <u xml:id="u-16.972" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Moi wyborcy postulują, aby problemem zajął się Sejm w ramach swoich funkcji kontrolnych. Ich zdaniem, niezależnie od obiektywnych trudności PKP, koleje powinny zdecydowanie zwalczać zjawiska złej pracy wszystkich służb kolejowych.</u>
  1243 + <u xml:id="u-16.973" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Proszę uprzejmie obywatela Ministra, by zechciał poinformować, jakie środki podejmuje i zamierza podjąć w najbliższych latach, aby lepiej chronić przed kradzieżami towary przewożone koleją oraz usuwać z PKP występujące jeszcze rażące zjawiska złej pracy. Proszę także o poinformowanie, czy uprawnienia obywatela Ministra w tym zakresie są wystarczające, a jeśli nie — to co należy zmienić.</u>
  1244 + <u xml:id="u-16.974" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Marszałek:</u>
  1245 + <u xml:id="u-16.975" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Odpowiedzi udzieli Minister Komunikacji Janusz Kamiński.</u>
  1246 + <u xml:id="u-16.976" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Minister Komunikacji Janusz Kamiński:</u>
  1247 + <u xml:id="u-16.977" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Odpowiadając na pytanie posła Dębowskiego uprzejmie informuję, że zjawiska patologii społecznej, których występowanie nasiliło się w latach osiemdziesiątych, dotyczą również ochrony mienia, dyscypliny i porządku w resorcie komunikacji. Dlatego też resort podjął już szereg istotnych działań o charakterze systemowym, które koncentrują się na następujących głównych zagadnieniach:</u>
  1248 + <u xml:id="u-16.978" who="#PoselAlfredWawrzyniak">1. organizacyjnych, które sprowadzają się do udoskonalenia organizacji przewozów, zabezpieczenia wagonów oraz konwojowania przesyłek;</u>
  1249 + <u xml:id="u-16.979" who="#PoselAlfredWawrzyniak">2. dyscyplinujących, a więc zaostrzenie dyscypliny w stosunku do pracowników nadzorujących przewozy, zaostrzenie sankcji służbowych za wszelkie występki przeciwko mieniu, jak również za nietrzeźwość w pracy. Informuję Wysoką Izbę, że już w roku 1982 wydałem jednoznaczne zarządzenie o bezwzględnym zwalnianiu z pracy pracowników, którym udowodniono zabór mienia powierzonego kolei do przewozu, lub nietrzeźwość w pracy. W efekcie tego zarządzenia zwalniamy rocznie około 600, a nawet niekiedy 700 pracowników, z tym, że zaobserwowaliśmy już w roku ubiegłym tendencję malejącą. Pozbyliśmy się więc tego marginesu nieuczciwych kolejarzy, których niewielka liczba była w 380-tysięcznej rzeszy pracowników solidnych i uczciwych;</u>
  1250 + <u xml:id="u-16.980" who="#PoselAlfredWawrzyniak">3. legislacyjno-prawnych — działając w ramach Komitetu Rady Ministrów do Spraw Przestrzegania Prawa, Porządku Publicznego i Dyscypliny Społecznej, powołaliśmy w resorcie specjalny zespół, który ma na celu kontrolę przestrzegania przepisów prawa dotyczącego porządku i ochrony mienia w transporcie. W roku 1984 z inicjatywy resortu, przy osobistym poparciu przez wicepremiera Szałajdę, opracowaliśmy kompleksowy program ochrony mienia w transporcie kolejowym, który to program został akceptowany postanowieniem Prezydium Rządu z września 1984 roku. Niezależnie od tego, do ustawy o Prawie przewozowym włączyliśmy obowiązek dla klientów konwojowania przesyłek specjalnie cennych, w tym również maszyn rolniczych.</u>
  1251 + <u xml:id="u-16.981" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jak wynika z przytoczonych działań, resort działa już bardzo intensywnie od roku 1980 w celu zapewnienia dyscypliny, porządku i ładu na terenach kolejowych oraz ochrony mienia przewożonego. Z satysfakcją chciałem stwierdzić, że działania te przyniosły konkretne wyniki. Może poseł Dębowski nie zna danych szczegółowych — przytoczę kilka liczb. W roku 1985 wartość skradzionych towarów była 2,5-krotnie niższa aniżeli straty w roku 1983, a przecież wiadomo, że w tym czasie nastąpiła znaczna zwyżka cen tych towarów. Zmalała również o 38% liczba kradzieży. W roku 1985 zmniejszyła się także o 35% wartość kradzionych przesyłek. W roku bieżącym, w I kwartale, notujemy dalsze zmniejszenie kradzieży o 25% w stosunku do I kwartału roku 1985.</u>
  1252 + <u xml:id="u-16.982" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jeśli chodzi o maszyny rolnicze — to jako przesyłki cenne powinny być konwojowane wspólnie przez nadawcę i przez pracowników kolejowych, konkretnie służbę ochrony kolei. Ponieważ tych przesyłek jest bardzo dużo — codziennie w sieci kolejowej kursuje 6 tys. pociągów towarowych — pracownicy SOK nie są w stanie konwojować wszystkich przesyłek, dlatego zwróciliśmy się do nadawców o pomoc w tym zakresie. Z przykrością stwierdzam, że żaden z producentów maszyn rolniczych nie podjął naszej inicjatywy. Dostaliśmy jednoznaczną, negatywną odpowiedź.</u>
  1253 + <u xml:id="u-16.983" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zwracam uwagę również na fakt, że proces zaboru części maszyn, nie tylko rolniczych, samochodów, ciągników następuje w całym procesie transportu, a więc już w magazynie nadawcy, już na placu ładunkowym, w czasie przeładunku, po odbiorze przesyłki przez odbiorcę. Dlatego też zaproponowaliśmy, aby usprawnić przewóz maszyn rolniczych — określić konkretne relacje, zmniejszyć liczbę punktów dowozu, aby można było objąć wszystkie maszyny rolnicze, wszystkie traktory bezpośrednim nadzorem zabezpieczającym ochronę mienia. Sprawy te są w tej chwili z nadawcami uzgadniane i uważam, że wspólne wdrożenie przez producenta i kolej nadzoru nad przewożonym mieniem uchroni nas całkowicie od kradzieży maszyn rolniczych.</u>
  1254 + <u xml:id="u-16.984" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jak wynika z mojej wypowiedzi, kompetencje resortu są wystarczające, a działamy w sztabie komitetu rządowego.</u>
  1255 + <u xml:id="u-16.985" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Sprawa pracowników nadzoru. Rzeczywiście bulwersujące są informacje, że w kilku, powtarzam, kilku wypadkach sprawcami kradzieży byli również pracownicy SOK. Dlatego też w roku 1985 zarządziłem weryfikację wszystkich pracowników SOK, badając ich przydatność zawodową, uczciwość, dyscyplinę, skłonności do alkoholu. W wyniku tej weryfikacji zwolniliśmy ponad tysiąc pracowników. Natomiast pozostałym pracownikom udostępniliśmy sprzęt, samochody, radiotelefony, sprzęt specjalny, zmieniliśmy organizację, powołaliśmy lotne brygady, wykorzystujemy specjalnie tresowane psy. W ten sposób służba SOK zwiększyła skuteczność swojego działania i zwiększyła się wykrywalność sprawców kradzieży. Jak wielkie jest to zjawisko, Wysoki Sejmie, określi jedna liczba: w roku 1985 służba SOK przekazała organom ścigania 20 tys. sprawców kradzieży. Jest to tego typu zjawisko. Jeżeli będą jakieś dodatkowe pytania, proszę bardzo.</u>
  1256 + <u xml:id="u-16.986" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Marszałek:</u>
  1257 + <u xml:id="u-16.987" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dziękuję obywatelowi Ministrowi za odpowiedź na zapytanie.</u>
  1258 + <u xml:id="u-16.988" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obecnie głos zabierze poseł Jadwiga Wróbel.</u>
  1259 + <u xml:id="u-16.989" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Poseł Jadwiga Wróbel:</u>
  1260 + <u xml:id="u-16.990" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dwa zapytania kieruję do Ministra Przemysłu Chemicznego i Lekkiego.</u>
  1261 + <u xml:id="u-16.991" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pierwsze zapytanie w sprawie środków piorących Od kilku miesięcy znów w sklepach wiejskich występują poważne braki proszku do prania. Chodzi w szczególności o proszki typu — „E”, — „Ixi” czy — „Pollena” itp., które mają najszersze zastosowanie w warunkach wiejskich. Nadmiar jest natomiast proszków typu — „Dixan” czy — „Omo” itp. używanych do automatów piorących, których na wsi jest jeszcze stosunkowo bardzo mało. Proszki te są ponadto bardzo drogie, a zapotrzebowanie na proszek do prania na wsi, ze względu na charakter pracy w rolnictwie, jest ponad 3-krotnie wyższe niż w mieście.</u>
  1262 + <u xml:id="u-16.992" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zapytuję obywatela Ministra, kiedy wieś otrzyma w dostatecznej ilości proszki do prania takie, które są poszukiwane przez rolników, tj. „Pollena”, — „Ixi” i — „E”.</u>
  1263 + <u xml:id="u-16.993" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Drugie zapytanie dotyczy obuwia gumowego, produkowanego z myślą prawdopodobnie o kobiecie wiejskiej. Chciałam zwrócić uwagę, że kobiety wiejskie często mają chore nogi, żylaki, choroby reumatyczne, a znaczną część roku chodzą w kaloszach gumowych. W tych kaloszach trudno chodzić w obejściu gospodarstwa, ponieważ są bardzo zimne i niewygodne.</u>
  1264 + <u xml:id="u-16.994" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zwracam się z zapytaniem do obywatela Ministra, czy przemysł nie mógłby wprowadzić, wyprodukować butów, które byłyby wygodniejsze i jednocześnie cieplejsze niż obecne kalosze. Może to być coś w rodzaju gumofilców produkowanych dla mężczyzn. Proszę o odpowiedź.</u>
  1265 + <u xml:id="u-16.995" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Marszałek:</u>
  1266 + <u xml:id="u-16.996" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos zabierze poseł Małgorzata Niepokulczycka.</u>
  1267 + <u xml:id="u-16.997" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Poseł Małgorzata Niepokulczycka:</u>
  1268 + <u xml:id="u-16.998" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wysoka Izbo! Chciałabym zadać pytanie Ministrowi Przemysłu Chemicznego i Lekkiego następującej treści.</u>
  1269 + <u xml:id="u-16.999" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na skutek poważnego ograniczenia produkcji olejów silnikowych typu Selektol, zapasy handlowe w okresie I kwartału br. zostały praktycznie wyczerpane, a zakup tych olejów przez indywidualnych odbiorców na terenie całego kraju jest praktycznie niemożliwy. Realizacja dostaw olejów uzależniona jest od uzyskania z krajów II obszaru płatniczego odpowiedniej ilości komponentów i dodatków niezbędnych do produkcji. Z braku tych komponentów Gdańskie Zakłady Rafineryjne wstrzymały na początku lutego br. produkcję oleju Selektol Specjal, a Śląskie Zakłady Rafineryjne w Czechowicach wstrzymały produkcję oleju Selektol SE w końcu lutego br. Co prawda z ostatnich doniesień wynika, że w Czechowicach została wdrożona znowu produkcja, ale zapasy komponentów wystarczą na zaledwie kilka tygodni.</u>
  1270 + <u xml:id="u-16.1000" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Z informacji uzyskanej w CPN wynika, że organizacja ta podejmowała od grudnia ubiegłego roku, to, jest od chwili pojawienia się pierwszych sygnałów zagrożenia, szereg interwencji, które jednak nie przyniosły pozytywnego rezultatu.</u>
  1271 + <u xml:id="u-16.1001" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pragnę zatem zapytać, jakie i kiedy zostaną podjęte działania w celu zlikwidowania tej dokuczliwej — zwłaszcza u progu sezonu motoryzacyjnego dla konsumentów — sytuacji?</u>
  1272 + <u xml:id="u-16.1002" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos zabierze poseł Waldemar Grzywaczewski.</u>
  1273 + <u xml:id="u-16.1003" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Poseł Waldemar Grzywaczewski:</u>
  1274 + <u xml:id="u-16.1004" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Jest to takie samo pytanie, jak posła Małgorzaty Niepokulczyckiej, w związku z tym rezygnuję z pytania.</u>
  1275 + <u xml:id="u-16.1005" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Marszałek:</u>
  1276 + <u xml:id="u-16.1006" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na powyższe pytania odpowiedzi udzieli podsekretarz stanu w Ministerstwie Przemysłu Chemicznego i Lekkiego Stanisław Kłos.</u>
  1277 + <u xml:id="u-16.1007" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Podsekretarz stanu w Ministerstwie Przemysłu Chemicznego i Lekkiego Stanisław Kłos:</u>
  1278 + <u xml:id="u-16.1008" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! W związku z zapytaniem posła Jadwigi Wróbel w sprawie asortymentu i wielkości dostaw proszków do prania na rynek wiejski oraz ich cen pragnę poinformować, że dostawy te od roku 1983 objęte są systemem zamówień rządowych. Wielkość dostaw proszków z produkcji krajowej wzrośnie ze 180 tys. ton w roku 1983 do przewidywanych 226 tys. ton w roku bieżącym. W tej ilości zostanie wyprodukowane dodatkowo w wyniku modernizacji i intensyfikacji instalacji produkcyjnych 13 tys. ton.</u>
  1279 + <u xml:id="u-16.1009" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Surowce do dodatkowej produkcji są importowane ze środków Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Usług. Jest to znaczny, bo przeszło 25-procentowy wzrost dostaw z produkcji krajowej. W przeliczeniu na jednego mieszkańca zużycie zwiększa się z 4,9 kg w roku 1983 do 6 kg w roku 1986, a łącznie z importem — do 6,3 kg na rok.</u>
  1280 + <u xml:id="u-16.1010" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Struktura dostaw w podziale na proszki do prania ręcznego i automatycznego oraz szczegółowy asortyment proszków ustalany jest w trakcie przetargu organizowanego przez Centralny Związek Spółdzielni Spożywców — „Społem”. W 1986 r. w wyniku przetargu i dodatkowych umów uzyskano następującą strukturę dostaw: proszki do prania ręcznego i automatycznego po 48%, pozostałe gatunki — 4%.</u>
  1281 + <u xml:id="u-16.1011" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Strukturę tę uznano za prawidłową, biorąc pod uwagę stały przyrost użytkowanych przez społeczeństwo pralek automatycznych oraz możliwość stosowania proszków do pralek automatycznych również do prania ręcznego i w pralkach wirnikowych. W ocenie handlu występuje tendencja wzrostu zapotrzebowania na proszki do prania automatycznego.</u>
  1282 + <u xml:id="u-16.1012" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zawarte w zapytaniu zastrzeżenie co do wysokości cen proszków do prania w automatach odnosi się zapewne do proszków pochodzenia zagranicznego. Proszki produkcji krajowej kosztują średnio zarówno do prania ręcznego, jak i automatycznego, po 72 zł za opakowanie 600-gramowe.</u>
  1283 + <u xml:id="u-16.1013" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W sprawie podziału dostaw proszków między rynek wiejski i miejski wyjaśniam, że dostawy te objęte są centralnym sterowaniem. Podział ten reguluje decyzja nr 52 Ministra Handlu Wewnętrznego i Usług z br., zgodnie z którą dokonuje się podziału na poszczególne województwa. Dalszy podział na współuczestników rynku — — „Społem”, — „Samopomoc Chłopska” i — „Ruch” jest w gestii wojewodów. Resort przemysłu chemicznego i lekkiego nie ma wpływu na kierunki rozchodu i asortyment proszków w poszczególnych okręgach.</u>
  1284 + <u xml:id="u-16.1014" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jednocześnie pragnę poinformować, że wielkości dostaw w roku bieżącym wyczerpują zdolności produkcyjne przemysłu chemii gospodarczej i krajową bazę surowcową. Dodatkowy, wyżej podany przyrost produkcji 13 tys. ton, jest możliwy do zrealizowania wyłącznie z surowców importowanych przy realizacji podjętych działań modernizacyjnych. Stanowią one fragment realizowanego programu modernizacji i intensyfikacji produkcji środków czystości na lata 1986—1990.</u>
  1285 + <u xml:id="u-16.1015" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W sprawie zapytania obywatelki poseł dotyczącego produkcji obuwia gumowego ocieplanego, pragnę przedstawić następującą informację.</u>
  1286 + <u xml:id="u-16.1016" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W celu zaspokojenia zapotrzebowania rynku resort przemysłu chemicznego i lekkiego oraz producenci obuwia podjęli szereg działań organizacyjnych i inwestycyjnych zmierzających do zrównoważenia popytu z podażą. W efekcie powyższego, w bieżącym roku produkcja obuwia gumowego ocieplanego wyniesie ogółem 4 mln 200 tys. par, w tym tradycyjnego obuwia filcowo-gumowego — 3 mln 400 tys. par. Jest to więcej niż w ubiegłym roku o 900 tys. par, a w stosunku do wykonanej produkcji w roku 1980 — o 130% więcej.</u>
  1287 + <u xml:id="u-16.1017" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przeprowadzone rozeznanie u producentów, w związku z zastrzeżeniem obywatelki poseł w sprawie szczelności butów wykazało, że Łódzkie Zakłady Przemysłu Gumowego — „Stomil” od wielu lat nie notowały z tego tytułu reklamacji. A w zakładach przemysłu gumowego — „Stomil” w Grudziądzu 100% obuwia podlega testowaniu na szczelność. Sądzę więc, że zastrzeżenie obywatelki posła może mieć charakter incydentalny. Klient w przypadku nabycia takiego obuwia ma pełne prawo do jego wymiany.</u>
  1288 + <u xml:id="u-16.1018" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dla lepszego zaspokojenia potrzeb rynku wiejskiego resort nasz za środki Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Usług zakupił w 1985 r. maszyny do produkcji obuwia ocieplanego na potrzeby rolnictwa. Już w roku bieżącym produkcja obuwia na tych automatach wyniesie 500 tys. par. Jednocześnie została uruchomiona produkcja śniegowców damskich ocieplanych dzianiną — „miś”. Produkcja tego obuwia wyniesie 300 tys. par i może być zwiększona jeszcze w roku bieżącym o dalsze 100 tys. par.</u>
  1289 + <u xml:id="u-16.1019" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Przedstawiona na jesiennej giełdzie w Poznaniu oferta przemysłu w zakresie obuwia gumowego ocieplanego została prawie w pełni wykupiona przez jednostki zamawiające. W drugiej połowie kwietnia br. odbędzie się kontraktacja obuwia na II półrocze. Odbiorcy rynku wiejskiego będą mieli okazję do dodatkowej kontraktacji. Zakłady produkujące obuwie gumowe mają możliwość elastycznego dostosowania się w zakresie numeracji produkowanego obuwia do potrzeb odbiorców.</u>
  1290 + <u xml:id="u-16.1020" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Odpowiadając na zapytanie poselskie posłów Małgorzaty Niepokulczyckiej i Waldemara Grzywaczewskiego w sprawie produkcji olejów silnikowych, których niedobór jest obecnie odczuwalny na rynku, pragnę poinformować Wysoką Izbę o sytuacji w tym zakresie.</u>
  1291 + <u xml:id="u-16.1021" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Krajowa roczna produkcja wynosi ok. 500 tys. ton olejów smarowych i smarów, z czego ok. 40% stanowią oleje silnikowe, i jest zależna od dwóch czynników: wielkości przerobu ropy naftowej oraz importu dodatków uszlachetniających.</u>
  1292 + <u xml:id="u-16.1022" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W pierwszym kwartale br. wyprodukowane oleje silnikowe stanowią 21% planu rocznego, przy przerobie ropy na poziomie 21,6% rocznych ustaleń CPR. Import dodatków uszlachetniających wymaga wydatkowania ok. 11 mln dolarów w skali roku. W roku ubiegłym wydatkowano na ten cel 8,8 mln dolarów ze źródeł centralnych. Na koniec ubiegłego roku powstała zaległość w uruchamianiu płatności na ten import w kwocie 1,1 mln dolarów. W roku bieżącym Centralny Plan Roczny przewiduje kwotę 9,3 mln dolarów na zakup tych dodatków w ramach importu towarów centralnie finansowanych. W związku z trudną sytuacją płatniczą kraju na pierwsze półrocze br. przewidziano na ten cel wydatkowanie 38% limitu rocznego.</u>
  1293 + <u xml:id="u-16.1023" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wobec niewystarczającego przydziału środków dewizowych w I półroczu w celu poprawy zaopatrzenia przemysłu rafineryjnego, Minister Przemysłu Chemicznego i Lekkiego wystąpił z wnioskiem i uzyskał zgodę na wyeksportowanie pewnych ilości produktów naftowych i przeznaczenie uzyskanych wpływów z tego eksportu na uzupełniający import komponentów do olejów i smarów. Realizacja tego eksportu została już zapoczątkowana, a gromadzone wpływy pozwolą na zwiększenie importu tych produktów w II kwartale br. W wyniku podjętych działań do 1 kwietnia br. wydatkowano kwotę 2 mln 100 tys. dolarów na import komponentów oraz uzyskano kwotę 700 tys. dolarów z dodatkowego eksportu.</u>
  1294 + <u xml:id="u-16.1024" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Brak możliwości zachowania rytmiki w uruchamianiu płatności importowych w IV kwartale ub.r. i w I kwartale br. wynikał z konieczności wyprzedzającego sfinansowania w tym okresie importu szeregu towarów, m.in. środków ochrony roślin, leków i artykułów rolno-spożywczych, import których wyprzedzał znacznie upływ czasu. W efekcie wystąpiły opóźnienia w realizacji importu innych towarów, w tym również dodatków uszlachetniających do produkcji olejów i smarów. Następstwem tego było wystąpienie okresowych przerw w produkcji olejów silnikowych, tym niemniej realizacja zadań planowych w I kwartale br. wyniosła — jak już powiedziałem — 21% zadań rocznych.</u>
  1295 + <u xml:id="u-16.1025" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W celu ochrony ważnych dziedzin gospodarki przed skutkami tej sytuacji, Centrala Produktów Naftowych zaopatruje w pierwszej kolejności przedsiębiorstwa komunikacyjne, rolnictwo oraz producentów pojazdów i maszyn rolniczych. W tych sferach gospodarki nie zanotowano zakłóceń z powodu ograniczeń dostaw olejów. Obecnie w Gdańskich Zakładach Rafineryjnych produkowane są oleje silnikowe na potrzeby kooperacyjne. Produkcja zaś uszlachetnionych olejów silnikowych typu — „Selektol” zostanie wznowiona w III dekadzie kwietnia, natychmiast po otrzymaniu brakujących komponentów.</u>
  1296 + <u xml:id="u-16.1026" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W Śląskich Zakładach Rafineryjnych w Czechowicach-Dziedzicach od 1 kwietnia wznowiono produkcję wyższych gatunków olejów silnikowych typu „Selektol”, — „Superol” i — „Lux”.</u>
  1297 + <u xml:id="u-16.1027" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W wyniku podjętych działań nastąpi sukcesywna poprawa w zaopatrzeniu odbiorców rynkowych w oleje silnikowe począwszy od maja br. W II kwartale br. zaistnieją więc warunki zaopatrzeniowe umożliwiające zwiększenie produkcji uszlachetnionych olejów silnikowych typu „Selektol” w takim stopniu, że łączne ich dostawy w I półroczu wyniosą 14 tys. ton i będą równe wykonanym w tym samym okresie roku ubiegłego.</u>
  1298 + <u xml:id="u-16.1028" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Marszałek:</u>
  1299 + <u xml:id="u-16.1029" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dziękuję obywatelowi Ministrowi.</u>
  1300 + <u xml:id="u-16.1030" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obecnie głos zabierze poseł Zenon Nawrot.</u>
  1301 + <u xml:id="u-16.1031" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Poseł Zenon Nawrot:</u>
  1302 + <u xml:id="u-16.1032" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zwracam się z pytaniem do Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych Stanisława Gębali. Czy przewiduje się, a jeżeli tak, to od kiedy podwyższenie płacy minimalnej? Obecnie, jak wiadomo, wynosi ona 5 400 zł.</u>
  1303 + <u xml:id="u-16.1033" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Z pytaniami tego typu spotkałem się zarówno w trakcie trwania kampanii wyborczej do Sejmu PRL i spotykam się również obecnie w trakcie spotkań z wyborcami. Wyborcy wskazują, że wiele pieniężnych świadczeń powiązanych jest z płacą minimalną, np. dodatki za staż pracy, odprawy emerytalne i nagrody jubileuszowe. Niezmienianie jej poziomu od kilku lat obniża wartość realną tych świadczeń.</u>
  1304 + <u xml:id="u-16.1034" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Marszałek:</u>
  1305 + <u xml:id="u-16.1035" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Odpowiedzi udzieli Minister Pracy, Płac i</u>
  1306 + <u xml:id="u-16.1036" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Spraw Socjalnych Stanisław Gębala.</u>
  1307 + <u xml:id="u-16.1037" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Minister Pracy, Płac i Spraw Socjalnych Stanisław Gębala:</u>
  1308 + <u xml:id="u-16.1038" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Odpowiadając na pytanie posła Zenona Nawrota, a także sprawy te były podnoszone w dzisiejszej debacie przedpołudniowej, na temat podwyższenia najniższego wynagrodzenia, pragnę wyjaśnić co następuje.</u>
  1309 + <u xml:id="u-16.1039" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Najniższe wynagrodzenie powinno stanowić głównie narzędzie polityki płac, to znaczy wyznaczać stawkę podstawową w najniższej kategorii zaszeregowania, przysługującą za prace najprostsze, a także służyć kształtowaniu relacji płac i tworzeniu tabeli płac. Obecnie prowadzone są w naszym ministerstwie prace w zakresie zmiany poziomu najniższego wynagrodzenia w dwóch etapach. W pierwszym, a więc, w bieżącym roku proponujemy podwyższenie najniższego wynagrodzenia zasadniczego z 3 200 zł, bowiem takie obowiązują jeszcze w 40% przedsiębiorstw — do 5 400 zł. Nastąpi zatem ujednolicenie wysokości różnych poziomów płac najniższych. Przy czym etap ten będzie miał charakter głównie porządkujący. Tym niemniej pociągnie on za sobą dodatkowe koszty z budżetu państwa — ok. 7 mld zł. Na kwotę tę składają się przede wszystkim koszty z tytułu powiązań świadczeń socjalnych z najniższym wynagrodzeniem.</u>
  1310 + <u xml:id="u-16.1040" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W drugim etapie, tj. w roku przyszłym proponujemy ustalać najniższe wynagrodzenie z uwzględnieniem już czynnika kwalifikacyjnego określonego na podstawie wartościowania pracy. Najniższa stawka wynagrodzenia składałaby się więc ze stałego składnika wynagrodzenia podlegającego rocznej indeksacji, czyli podwyżce o planowany wskaźnik wzrostu płacy przeciętnej. O ten wskaźnik wzrostu płacy przeciętnej byłaby podwyższona kwota 5 400 zł. Tak więc najniższa stawka wynagrodzenia zasadniczego wraz z dodatkami i ruchomą częścią wynagrodzenia stworzyłaby całkowite najniższe wynagrodzenie.</u>
  1311 + <u xml:id="u-16.1041" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wynagrodzenie najniższe pełni również funkcje pozapłacowe, służące bezpośrednio lub pośrednio za podstawę wymiaru wielu świadczeń socjalnych, przy czym ta funkcja pozapłacowa w naszych warunkach jest bardzo przesadzona. Pragnę poinformować, iż 20 świadczeń opartych jest na najniższym wynagrodzeniu. Każda więc podwyżka najniższego wynagrodzenia pociąga za sobą niewspółmiernie wysoki koszt z tytułu powiązań świadczeń z najniższą płacą. Dlatego powiązania te utrudniają zmiany systemu i poziomu płac najniższych. Podwyższając najniższe wynagrodzenie musielibyśmy bowiem równocześnie podwyższyć wszystkie z tych świadczeń: renty pracownicze, rodzinne, świadczenia przysługujące rolnikom, różne zasiłki wychowawcze itd., co wymaga dziesiątków miliardów złotych. Przykładowo powiem, iż podwyższenie najniższego wynagrodzenia, gdy nastąpiło — do 7 tys. zł, spowodowałoby zwiększenie wydatkowania o 11 mld zł tylko na podwyższenie świadczeń z racji zasiłków wychowawczych. Jedna pozycja z dwudziestu, jakie są tworzone na podstawie płacy najniższej.</u>
  1312 + <u xml:id="u-16.1042" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Z tych też powodów świadczenia socjalne powinny być ustalane na zasadzie odrębnych decyzji. Trzeba oddzielić, wysokość świadczeń od najniższego wynagrodzenia, które powinno pełnić przede wszystkim funkcje płacowe. Ponieważ zaś część świadczeń powiązanych z najniższym wynagrodzeniem normują ustawy, modyfikacje zasad ustalania tych świadczeń wymagać będą ewentualnych zmian ustawowych.</u>
  1313 + <u xml:id="u-16.1043" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pragnę poinformować, iż obecnie najniższe wynagrodzenie w kwocie 5 400 zł w zasadzie nie występuje jako kategoria płacowa. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego za rok ubiegły, wynagrodzenie do 6 tys. zł pobierało w kraju 0,2% ogółu zatrudnionych. Są to z reguły kolejne wynagrodzenia w rodzinie, wynagrodzenia ludzi rozpoczynających po raz pierwszy pracę, na ogół ludzi młodych. Tyle w sprawie pierwszego pytania.</u>
  1314 + <u xml:id="u-16.1044" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jeśli Obywatel Marszałek pozwoli, to chciałbym odpowiedzieć na pytanie zadane w dniu dzisiejszym w debacie przedpołudniowej przez posła Danutę Juzala.</u>
  1315 + <u xml:id="u-16.1045" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelka poseł zadała pytanie następujące: jak daleko są zaawansowane prace nad atestacją stanowisk w przedsiębiorstwach. Pragnę powiedzieć, iż atestacja to szeroko zakrojona praca, którą przygotowujemy przy pomocy doświadczeń naszych sąsiadów, a zwłaszcza Związku Radzieckiego. My wiele doświadczeń w tej dziedzinie jeszcze przecież nie mamy, dlatego też w październiku ubiegłego roku w kilkunastu zakładach radzieckich, które przeprowadzają u siebie atestację, przebywała grupa naszych specjalistów. Na tej podstawie przygotowaliśmy materiały. Rada Ministrów na początku kwietnia podjęła uchwałę, zatwierdziła harmonogram prac atestacji, który wygląda następująco: do końca maja właściwi ministrowie powołają branżowe komisję do spraw przeglądu i atestacji, wyłonią specjalistów, włączą w to oczywiście instytuty resortowe itd. oraz określą branżowe zasady metodyczne. Każda branża ma swoją specyfikę — inne problemy będą przeważały w czasie przeglądu i atestacji. W kwietniu Ministerstwo Pracy, Płac i Spraw Socjalnych wyda ramowe zasady przeprowadzenia przeglądów i atestacji stanowisk. Do końca lipca natomiast przeprowadzone będą w wybranych przedsiębiorstwach, w czterech resortach gospodarczych, pilotażowe przeglądy i atestacja stanowisk pracy; w każdym z tych resortów — 3—4 przedsiębiorstwa. Następnie do końca października, na tle doświadczeń już zebranych, będą potwierdzone wszystkie wytyczne tak, aby można było w roku przyszłym przeprowadzać atestację w pozostałych przedsiębiorstwach.</u>
  1316 + <u xml:id="u-16.1046" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pragnę poinformować, iż przeprowadzenie atestacji w przedsiębiorstwie zatrudniającym około 3 tys. ludzi wymaga przynajmniej dwóch lat, bo jest to kilkadziesiąt problemów, które trzeba szczególnie solidnie, rzetelnie zbadać i określić co robić.</u>
  1317 + <u xml:id="u-16.1047" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na pierwszym etapie chcemy się skoncentrować na problemach struktur zatrudnienia, poziomu zatrudnienia, zagrożeń pod względem bhp, a także struktury stanowisk kierowniczych, chcielibyśmy ten problem objąć naszym zainteresowaniem.</u>
  1318 + <u xml:id="u-16.1048" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pragnę poinformować, iż w najbliższych dniach — 24 kwietnia w „Radoskórze”, który jako pierwszy podjął się i wprowadza pewne elementy atestacji, organizujemy krajową naradę dla podzielenia się pierwszymi doświadczeniami, a także ustalenia pewnych dalszych kierunków działania.</u>
  1319 + <u xml:id="u-16.1049" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Marszałek:</u>
  1320 + <u xml:id="u-16.1050" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dziękuję Obywatelowi Ministrowi.</u>
  1321 + <u xml:id="u-16.1051" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obecnie proszę o zabranie głosu posła Teresę Dobielińską-Eliszewską.</u>
  1322 + <u xml:id="u-16.1052" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Poseł Teresa Dobielińska-Eliszewska:</u>
  1323 + <u xml:id="u-16.1053" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Pytanie moje kieruję do Ministra Oświaty i Wychowania Joanny Michałowskiej-Gumowskiej.</u>
  1324 + <u xml:id="u-16.1054" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Szerzący się brud i niechlujstwo, mające swe często tragiczne skutki w sytuacji zdrowotnej obywateli, mogą i powinny być zwalczane przede wszystkim drogą rozwoju oświaty sanitarnej. Ogromną rolę w kształtowaniu nawyków w tym względzie odgrywa szkoła. Oświata sanitarna musi być spójna z praktyką, gdyż w przeciwnym razie nie pomogą żadne wysiłki wychowawcze.</u>
  1325 + <u xml:id="u-16.1055" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W związku z tym pragnę zapytać obywatelkę Ministra, jakie działania podejmuje resort, aby w szkołach podjęty został, w najszerszym znaczeniu tego słowa, problem oświaty sanitarnej ze wszystkimi towarzyszącymi tej sprawie poczynaniami w sferze sanitarno-higienicznej? Aby poprzeć moje dzisiejsze wystąpienie, chciałabym zacytować fragment artykułu — „Korowody z mydłem”, Andrzeja Mozołowskiego z ostatniej „Polityki”: — „W szkołach poprawa minimalna, 8% w złym stanie sanitarnym. Zaś w niektórych nie można mówić w ogóle higienie, jako że nie ma tam ani wody bieżącej, ani ustępów, ani śmietników”.</u>
  1326 + <u xml:id="u-16.1056" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Marszałek:</u>
  1327 + <u xml:id="u-16.1057" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Odpowiedzi udzieli Minister Oświaty i Wychowania Joanna Michałowska-Gumowska.</u>
  1328 + <u xml:id="u-16.1058" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Minister Oświaty i Wychowania Joanna Michałowska-Gumowska:</u>
  1329 + <u xml:id="u-16.1059" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Problem poruszony przez posła Teresę Dobielińską-Eliszewską należy widzieć w całokształcie celów i zadań oraz obowiązków szkoły. Wszystko co robimy służy wychowaniu świadomego człowieka i świadomego obywatela wyposażonego w wiedzę, umiejętności i nawyki, w tym również w wiedzę i nawyki związane z przestrzeganiem zasad higieny i wychowania zdrowotnego. Dlatego też w treściach nauczania wielu przedmiotów, poczynając od I klasy szkoły podstawowej, takich jak: środowisko społeczno-przyrodnicze, biologia z higieną, chemia, praca-technika, kultura fizyczna, występują liczne elementy służące bezpośrednio temu celowi.</u>
  1330 + <u xml:id="u-16.1060" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Doceniając szczególną wagę i znaczenie oświaty zdrowotnej, wypracowaliśmy — przy pomocy wybitnych specjalistów z tego zakresu — kompleksowy program wychowania zdrowotnego dla wszystkich typów szkół, który od trzech lat jest konsekwentnie wdrażany. Ujmuje on m.in. zagadnienia z zakresu higieny osobistej, higieny otoczenia, higieny żywienia, higieny psychicznej, higieny pracy i nauki oraz profilaktykę chorób zakaźnych i społecznych. Scala on poszczególne elementy wiedzy o zdrowiu, występujące w całokształcie działalności szkoły, wiążąc dydaktykę zdrowia z działaniami wychowawczymi, zmierzającymi do utrwalenia prawidłowych nawyków higienicznych oraz uświadomienia młodzieży, że zdrowie człowieka jest najwyższą wartością społeczną, którą przede wszystkim on sam powinien doskonalić i chronić.</u>
  1331 + <u xml:id="u-16.1061" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Niezadowalająca wciąż sytuacja stanu sanitarno-higienicznego kraju, w tym także szkół i innych placówek oświatowych, skłoniła resorty oświaty i wychowania oraz zdrowia i opieki społecznej do podjęcia w 1985 r. wspólnych przedsięwzięć mogących zapewnić podniesienie poziomu opieki lekarskiej i stomatologicznej oraz stanu sanitarno-higienicznego szkół, ze szczególnym uwzględnieniem higieny osobistej uczniów. Zobowiązano także wszystkie kuratoria oświaty i wychowania oraz wydziały zdrowia i opieki społecznej do wydatnej pomocy szkołom w tym zakresie oraz do podjęcia w trybie pilnym remontów i modernizacji urządzeń sanitarnych.</u>
  1332 + <u xml:id="u-16.1062" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W wyniku wspólnych ustaleń zwiększono częstotliwość kontroli nadzoru oświatowego i terenowych stacji sanitarno-epidemiologicznych nad stanem sanitarnym szkół i placówek oświatowo-wychowawczych, higieną osobistą młodzieży i problematyką realizowanego wychowania zdrowotnego. Nie nastąpiła jednak wyraźna poprawa w tym zakresie. Dokonamy więc w końcu kwietnia, wspólnie z Ministrem Zdrowia i Opieki Społecznej, oceny naszych wysiłków i podjętych działań, wyprowadzając konkretne wnioski na przyszłość. Stan sanitarno-higieniczny szkół i innych placówek oświatowych, mimo stopniowej poprawy jest wynikiem trudności, które są również znane obywatelom posłom. Do nich należą: zaopatrzenie w środki czystości, trudności w bieżącym dokonywaniu remontów i modernizacji obiektów i urządzeń sanitarnych, nierzadko niedostatek środków finansowych przeznaczonych na ten cel w szkołach, a także trudności w zapewnieniu szkołom odpowiedniej opieki medycznej.</u>
  1333 + <u xml:id="u-16.1063" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Pragnę zwrócić uwagę obywateli posłów na fakt, że problem oświaty zdrowotnej znacznie wykracza poza działania szkoły. Wymaga on wsparcia innych resortów, a także środowisk społecznych. Nasza praca będzie tak długo bezowocna, jak długo występować będą wymienione braki, jak długo brud i niechlujstwo, by użyć określenia obywatelki posła nie zostaną wyplenione z naszego otoczenia, jak długo młodzież na każdym kroku napotykać będzie antywzorce wychowania sanitarnego.</u>
  1334 + <u xml:id="u-16.1064" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Do poprawy stanu sanitarnego naszego kraju szkoła wnosi znaczny wkład, lecz pomagać jej powinno całe społeczeństwo, a przede wszystkim dom rodzinny i najbliższe środowisko, które mają obowiązek kształtować pierwsze podstawowe nawyki higieny i czystości.</u>
  1335 + <u xml:id="u-16.1065" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Marszałek:</u>
  1336 + <u xml:id="u-16.1066" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dziękuję Obywatelce Minister.</u>
  1337 + <u xml:id="u-16.1067" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Głos zabierze poseł Zdzisław Barański.</u>
  1338 + <u xml:id="u-16.1068" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Poseł Zdzisław Barański:</u>
  1339 + <u xml:id="u-16.1069" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zapytanie do Ministra Kultury i Sztuki Kazimierza Żygulskiego.</u>
  1340 + <u xml:id="u-16.1070" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Wobec oburzającej kradzieży i dewastacji sarkofagu św. Wojciecha w Gnieźnie, a także wobec ujawnionych i nie ujawnionych faktów kradzieży dzieł sztuki sakralnej, stanowiących niejednokrotnie nie tylko własność kościoła, lecz mających charakter majątku narodowego i świadectwa naszej wielowiekowej kultury, pragnę zapytać obywatela Ministra — jakie podjęte lub podejmowane być mają działania, aby dokonać inwentaryzacji dzieł sztuki o znaczeniu ogólnonarodowym bądź ogólnoświatowym, jakie też podjęte zostaną poczynania dla stosownej ochrony tych dzieł przed złodziejami i wandalami.</u>
  1341 + <u xml:id="u-16.1071" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Marszałek:</u>
  1342 + <u xml:id="u-16.1072" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Proszę o zabranie głosu posła Tadeusza Kijonkę.</u>
  1343 + <u xml:id="u-16.1073" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Poseł Tadeusz Kijonka:</u>
  1344 + <u xml:id="u-16.1074" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zapytanie kieruję do Ministra Kultury i Sztuki prof. Kazimierza Żygulskiego.</u>
  1345 + <u xml:id="u-16.1075" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Panie Ministrze — przed ponad rokiem, 9 marca 1985 r. został wypalony w znacznym stopniu gmach Teatru Narodowego w Warszawie, co zaważyło na sytuacji bytowej i artystycznej tej wybitnie zasłużonej dla naszej kultury sceny. Opinia publiczna od pierwszej chwili z wielką uwagą śledzi wszystko, co związane jest z sytuacją Teatru Narodowego, jako instytucji oraz odbudową gmachu. W tym wypadku zaniepokojona jest podanym niedawno terminem jego odbudowy.</u>
  1346 + <u xml:id="u-16.1076" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W związku z tym pozwolę sobie zadać pytania:</u>
  1347 + <u xml:id="u-16.1077" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— co powoduje, że pomimo decyzji Prezydium Rządu, gwarantującej szczególnie korzystne warunki odbudowy Teatru Narodowego oraz zaliczenia tej inwestycji do planu centralnego, odbudowa potrwa aż 5 lat i ma zostać ukończona dopiero w roku 1990;</u>
  1348 + <u xml:id="u-16.1078" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— czy nie ma możliwości skrócenia tego cyklu — od kogo i od czego on zależy — biorąc za wzór chociażby przykłady z lat powojennych, na przykład odbudowę Teatru Polskiego, która trwała zaledwie pół roku;</u>
  1349 + <u xml:id="u-16.1079" who="#PoselAlfredWawrzyniak">— z jakich środków odbudowa wypalonego, wypalonego przecież nie doszczętnie, gmachu Teatru Narodowego zostanie sfinansowana? W tym przypadku, w jakim stopniu z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia gmachu, skoro Teatr Narodowy był niewątpliwie ubezpieczony, więc powinny zostać wyegzekwowane odpowiednie środki również z tego źródła, chyba że miały miejsce jakieś nieprawidłowości, które zwalniają Państwowy Zakład Ubezpieczeń ze świadczeń odszkodowawczych.</u>
  1350 + <u xml:id="u-16.1080" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Marszałek:</u>
  1351 + <u xml:id="u-16.1081" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na obydwa pytania odpowiedzi udzieli Minister Kultury i Sztuki Kazimierz Żygulski.</u>
  1352 + <u xml:id="u-16.1082" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Minister Kultury i Sztuki Kazimierz Żygulski:</u>
  1353 + <u xml:id="u-16.1083" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Odpowiadam na pytanie, które postawił poseł Zdzisław Barański, dotyczące inwentaryzacji dzieł sztuki w Polsce oraz kroków i poczynań, jakie podejmowane są dla ochrony tych dzieł przed zniszczeniem, jak to określa obywatel poseł — przed wandalami. Niedawno występowałem już tu, z tego miejsca, odpowiadając na interpelację posła Myślika i przedstawiałem działania, jakie podjęliśmy w stosunku do zbiorów państwowych, przede wszystkim muzeów.</u>
  1354 + <u xml:id="u-16.1084" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Chcę jednak zacząć od sprawy inwentaryzacji. W odniesieniu do zbiorów państwowych, zgodnie z ustawą o ochronie dóbr kultury w muzeach oraz przepisami wykonawczymi, wszystkie obiekty są wpisane do księgi wpływów, następnie zarejestrowane w księgach inwentarzowych, a w dalszej kolejności opracowane w katalogach naukowych.</u>
  1355 + <u xml:id="u-16.1085" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Chcę podać skalę tego problemu. Mamy w tej chwili zarejestrowanych około 260 tys. obiektów nieruchomych, praktycznie chodzi o architekturę rozmaitego rodzaju, i ponad 9 mln obiektów ruchomych. Jest to oczywiście zbiór ogromny i o niejednolitej wartości. W ostatnich kilku latach podjęliśmy intensywne prace, aby poprawić inwentaryzację dzieł sztuki zaniedbaną w poprzedniej dekadzie. Obecnie, na ponad 9 mln 200 tys. zabytków, znajdujących się w naszych muzeach, wszystkie są wpisane do księgi wpływów. Ponad 7,5 mln jest zinwentaryzowanych, a ponad 4,5 mln posiada szczegółową inwentaryzację naukową, wraz z dokumentacją ikonograficzną. Jest to szczególnie ważne w przypadku kradzieży, lub zniszczenia, bo dopiero taka dokumentacja daje możliwość rozpoznania i odtworzenia dzieł sztuki. Dzięki takiej dokumentacji udało nam się szybko odzyskać, skradziony nie tak dawno, obiekt z Muzeum Narodowego, który znalazł się za granicą, w Anglii, ale ze względu na posiadaną pełną dokumentację i podjęte działania, rewindykowaliśmy go i jest on znowu w zbiorach naszego Muzeum.</u>
  1356 + <u xml:id="u-16.1086" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Kultury i Sztuki z kwietnia 1964 r. w sprawie prowadzenia inwentarza muzealiów — muzea przeprowadzają co 3 lata uproszczoną inwentaryzację muzealiów oraz dóbr kultury przyjętych do depozytu, co stanowi formę sprawdzania ich ilościowego i jakościowego stanu. Sprawy te były i są traktowane jako najważniejsze zadania muzeów. Na zjeździe dyrektorów muzeów i wojewódzkich konserwatorów zabytków, który odbył się w lutym br., zobowiązano muzea naszego resortu do zakończenia pełnej inwentaryzacji, z pełną dokumentacją, w bieżącej 5-latce. Jeśli się weźmie pod uwagę, jak wielkie były pod tym względem zaniedbania — otwarcie przyznaję i w Muzeum Narodowym, gdzie były dziesiątki tysięcy obiektów niezinwentaryzowanych — jest to proces, który bardzo szybko i sprawnie przebiega.</u>
  1357 + <u xml:id="u-16.1087" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Chcę też powiedzieć, że Instytut Sztuki Polskiej Akademii Nauk Wydaje katalog zabytków w Polsce. Jest to bardzo cenna, na całym świecie doceniana publikacja. Mam tutaj tom V, który opisuje woj. poznańskie, gdzie na ponad 60 stronach tekstu, drobnego i bardzo szczegółowego, opisane są zabytki sztuki w Gnieźnie. M.in. i bardzo szczegółowo jeśli chodzi o Katedrę, albowiem właśnie przypadek kradzieży w tej Katedrze tak zbulwersował opinię publiczną. Mam też informację z naszego Ośrodka Dokumentacji Zabytków, albowiem mamy przy resorcie taki ośrodek, że w naszej państwowej dokumentacji jest pełna, bardzo szczegółowa dokumentacja, w tym i fotograficzna, skarbca Katedry Gnieźnieńskiej, gdzie znajdują się dzieła, zabytki niezwykle ważne dla kultury narodowej.</u>
  1358 + <u xml:id="u-16.1088" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Chcę jednak powiedzieć, że zgodnie z obowiązującą ustawą o ochronie dóbr kultury i muzeach z dnia 15 lutego 1962 r., znowelizowaną w 1983 r., odpowiedzialność za zabytek ponosi jego właściciel lub użytkownik. Ta odpowiedzialność obejmuje zarówno zabezpieczenie zabytku przed zniszczeniem, kradzieżą, jak i zachowanie w należytym stanie przez właściwą konserwację. Obok tych muzealnych obiektów, które są własnością państwa, i za które ponosimy szczególną odpowiedzialność, w rękach prywatnych kolekcjonerów są obiekty nieraz bardzo cenne, zarejestrowane, jak również różne wyznania religijne mają obiekty muzealne, za które te wyznania, ich organizacje, odpowiadają. Od dłuższego czasu staramy się zabezpieczyć te właśnie obiekty. Usiłujemy pomóc w tym względzie władzom kościelnym. Odbyło się w tym celu wiele narad i konferencji. Dla przykładu — w październiku 1977 r. odbyła się 2-dniowa narada z udziałem wielu przedstawicieli instytucji centralnych i Episkopatu z biskupem Obłąkiem przewodniczącym wtedy Komisji Episkopatu do Spraw Sztuki Sakralnej, poświęcona ochronie dóbr kultury; stosunkowo niedawno w grudniu 1982 r. zorganizowaliśmy konferencję poświęconą wypracowaniu środków i metod działania dla skutecznej ochrony dzieł sztuki kościelnej przed kradzieżami. Zwróciliśmy i zwracamy uwagę przedstawicielom wyznań na konieczność właściwego zabezpieczania dzieł sztuki i w związku z wydarzeniami znanymi w Gnieźnie opracowujemy szczególne wystąpienie do Episkopatu w sprawie wzmożenia ochrony dzieł sztuki pozostających w gestii Episkopatu.</u>
  1359 + <u xml:id="u-16.1089" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Chcę jednak powiedzieć, że te wszystkie zabezpieczenia mają pewną granicę, zwłaszcza jeśli chodzi o akty wandalizmu. Dlatego, że nie można, znowu ze zrozumiałych względów, wszystkich tych obiektów, nieraz obiektów kultu, zamknąć w pancernym skarbcu. One muszą być w jakiś sposób demonstrowane, dotyczy to zresztą także i wielkich muzeów. Dostępność pewnych obiektów również związana jest z określonym ryzykiem. Obywatele posłowie zapewne zwrócili uwagę, na niedawny wywiad udzielony przez biskupa Jerzego Dąbrowskiego, który na pytanie: czy w związku z wydarzeniami gnieźnieńskimi planujemy jakieś szczególne środki ostrożności, odpowiedział — — „myślę, że nie ma skutecznych sposobów ochrony. Zrekonstruowaną Pietę umieszczono w szklanej klatce, ale czy można zamknąć na przykład ogromny obraz Wita Stwosza”. Innymi słowy, podejmując wszystkie kroki dla zabezpieczenia zwłaszcza tych dzieł najcenniejszych, współdziałając z organizacjami i ludźmi prywatnymi, którzy jako użytkownicy są prawnie zobowiązani do zabezpieczania, zdajemy sobie sprawę, że 100-procentowych zabezpieczeń nie ma i dlatego od czasu do czasu pewne przypadki się zdarzają, chociaż czynimy wszystko i będziemy czynić, aby zwłaszcza w stosunku do obiektów najwyższej klasy, mających oprócz artystycznej, także wartość narodową, historyczną, nieraz klasy światowej, podjąć wszystkie możliwe kroki zabezpieczające.</u>
  1360 + <u xml:id="u-16.1090" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W ostatnim okresie na świecie upowszechniają się systemy elektroniczne. My je stopniowo wprowadzamy — już około 70 muzeów, przypomnę, że liczba muzeów przekracza 500, ma już takie zabezpieczenia. Kilka zakładów w Polsce już się zajmuje takimi urządzeniami. Zakupywanie urządzeń elektronicznych za granicą jest wielkim wydatkiem. Zdecydowaliśmy się na zamontowanie takich właśnie elektronicznych, najnowszych, i niestety, bardzo drogich urządzeń na Wawelu i Zamku Królewskim w Warszawie. To jest to, co mogę odpowiedzieć na pierwsze pytanie.</u>
  1361 + <u xml:id="u-16.1091" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jeśli chodzi o drugie pytanie dotyczące odbudowy Teatru Narodowego, chcę powiedzieć, że natychmiast po pożarze, bo już 11 marca 1985 r., powołałem komisję ekspertów, której zadaniem było ustalenie zakresu zniszczeń obiektu i urządzeń, oszacowanie wysokości strat i opracowanie wytycznych do projektu odbudowy. Teatr Narodowy jest częścią wielkiego architektonicznego obiektu. Został wypalony w środku i jego odbudowa musi zostać wpisana w tę wielką bryłę, która musi pozostać na zewnątrz taka, jaka jest, co utrudnia prace architektoniczne, ale innego rozwiązania być nie może. Chcę też powiedzieć, że w tych szybkich akcjach odbudowy, które były przeprowadzane w okresie powojennym nie dbano należycie o przepisy przeciwpożarowe i od wielu lat odpowiednie służby zwracały nam uwagę, że należałoby dokonać gruntownej przebudowy i tego obiektu i innych.</u>
  1362 + <u xml:id="u-16.1092" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jeśli chodzi o komisję, pracowała ona do 10 czerwca br. i przygotowała ekspertyzę. W międzyczasie podjęto jednak cały szereg prac i wydatkowaliśmy na nie już kilkadziesiąt milionów złotych. Chodziło bowiem o zabezpieczenie tego obiektu przed deszczem w związku ze spaleniem się dachu — pokryliśmy około 800 m^2^ dachu, sprawdzenie i uruchomienie awaryjnych instalacji — wodociągowych, elektrycznych, przygotowanie instalacji i urządzeń do pracy w tych pracowniach, które nie były objęte pożarem. Zdemontowano urządzenia mechaniczne, elektryczne, elektroakustyczne znajdujące się w pudle sceny, usunięto most, portal, kurtynę stalową oraz zniszczone wyposażenie widowni. Tak, że innymi słowy była już i jest prowadzona praca. Raport bardzo szczegółowo określił z punktu widzenia architektonicznego charakter niezbędnych prac. Zleciliśmy Instytutowi Techniki Budowlanej w Warszawie wykonanie ogólnej ekspertyzy obiektu, zwłaszcza murów, stropów i elementów konstrukcyjnych. Okazało się, że w okresie odbudowy nie przeprowadzono dostatecznych wierceń podłoża, a ponieważ teraz ten gmach będzie nieco ciężki, a więc prowadzone są tam też prace geologiczne.</u>
  1363 + <u xml:id="u-16.1093" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Poseł Kijonka pytał również o sprawy finansowe związane z odbudową teatru. Chcę powiedzieć, że nie było najmniejszych niedopatrzeń czy naruszeń. Wręcz przeciwnie.</u>
  1364 + <u xml:id="u-16.1094" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Z punktu widzenia finansowego, gmach był ubezpieczony i natychmiast po pożarze skomunikowałem się z Państwowym Zakładem Ubezpieczeń i otrzymaliśmy odpowiednie dokumenty. Suma ubezpieczeń po tych wszystkich szacunkach, którą otrzymamy do naszej dyspozycji — część została już przekazana — wynosi około 1,5 mld zł. Jest to suma zupełnie wystarczająca na pierwszą fazę robót wtedy, gdy zostaną wykonane odpowiednie prace przygotowawcze, albowiem w związku ze wskazaniami wnętrze musi być przebudowane, obrócone w swojej płaszczyźnie, a to wymaga różnych prac konstrukcyjnych.</u>
  1365 + <u xml:id="u-16.1095" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dalsze finansowanie będzie związane z postanowieniem Prezydium Rządu z listopada ub. roku nr 88/85, w sprawie odbudowy Teatru Narodowego w Warszawie. Zgodnie z tą decyzją upoważniono Ministra Kultury i Sztuki do powołania dyrekcji odbudowy Teatru Narodowego i zapewniono odpowiednie środki materialne, po wykorzystaniu tych, które się nam należą i które są przyznane przez Państwowy Zakład Ubezpieczeń. W grudniu 1985 r. powierzyłem funkcję generalnego projektanta prof. dr inż. architektowi Józefowi Chmielowi i zleciłem, po porozumieniach, wykonanie projektu odbudowy Biuru Budownictwa Ogólnego — „Budopol” w Warszawie. 1 marca 1986 r. został powołany dyrektor inwestycji, inż. Tadeusz Szpakiewicz jako pełnomocnik Ministra do realizacji tej właśnie inwestycji — odbudowy teatru.</u>
  1366 + <u xml:id="u-16.1096" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Czy odbudowa może być skrócona? Powyższy okres odbudowy ustalony został przez zespół ekspertów i potwierdzony w ekspertyzie Instytutu Techniki Budowlanej. O tempie odbudowy decydują stan techniczny wypalonego obiektu i konieczność zastosowania określonych technologii budowlanych. Odbudowa ta musi się także łączyć z unowocześnieniem wewnętrznego wyposażenia elektronicznego, które musi lata służyć i które musi być odpowiednio zamontowane. Według tych standardów, jakie będą wymagane na cały okres funkcjonowania teatru, a będą to już lata schyłku tego tysiąclecia i początków XXI wieku, reorganizacji przestrzeni sceny i widowni, według zdania fachowców nie można tego cyklu wydatnie skrócić. Będziemy się starać oczywiście, ale nie może być to z uszczerbkiem dla tej kapitalnej inwestycji, która, jak sądzę i jak mamy dowody, będzie korzystała z pomocy społecznej, z najrozmaitszych funduszów i akcji, które pozwolą nam na sprawne przeprowadzenie tej wielkiej akcji odbudowy.</u>
  1367 + <u xml:id="u-16.1097" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Marszałek:</u>
  1368 + <u xml:id="u-16.1098" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Dziękuję Obywatelowi Ministrowi za udzieloną odpowiedź.</u>
  1369 + <u xml:id="u-16.1099" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został wyczerpany.</u>
  1370 + <u xml:id="u-16.1100" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Informacja o treści złożonych interpelacji oraz o treści nadesłanych odpowiedzi na interpelacje zawarta jest w doręczonym Obywatelom Posłom druku sejmowym nr 59.</u>
  1371 + <u xml:id="u-16.1101" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Proszę sekretarza posła Mirosławę Sciańską o odczytanie komunikatu.</u>
  1372 + <u xml:id="u-16.1102" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Sekretarz poseł Mirosława Sciańska:</u>
  1373 + <u xml:id="u-16.1103" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W dniu jutrzejszym, to jest 11 kwietnia, odbędzie się posiedzenie Komisji Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej — o godz. 9, w sali nr 197 im. Adolfa Warskiego.</u>
  1374 + <u xml:id="u-16.1104" who="#PoselAlfredWawrzyniak">###### Marszałek:</u>
  1375 + <u xml:id="u-16.1105" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Na tym kończymy siódme posiedzenie Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u>
  1376 + <u xml:id="u-16.1106" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Protokół posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Biurze Prac Sejmowych.</u>
  1377 + <u xml:id="u-16.1107" who="#PoselAlfredWawrzyniak">O terminie następnego posiedzenia zostaną Obywatele Posłowie powiadomieni.</u>
  1378 + <u xml:id="u-16.1108" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Zamykam posiedzenie.</u>
  1379 + <u xml:id="u-16.1109" who="#komentarz">(Marszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u>
  1380 + <u xml:id="u-16.1110" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 16 min. 25)</u>
  1381 + <u xml:id="u-16.1111" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Informacja Prezydium Sejmu o wpływie interpelacji i odpowiedzi na interpelacje Prezydium Sejmu informuje, że wpłynęły następujące interpelacje poselskie:</u>
  1382 + <u xml:id="u-16.1112" who="#PoselAlfredWawrzyniak">1) posła Józefy Matyńkowskiej w sprawie zaprzestania hospitalizacji dzieci ze schorzeniami pneumonologicznymi z terenu woj. bialskopodlaskiego w sanatorium w Otwocku — do Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej;</u>
  1383 + <u xml:id="u-16.1113" who="#PoselAlfredWawrzyniak">2) Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego w Poznaniu w sprawie trudnej sytuacji w łączności telefonicznej — do Ministra Łączności;</u>
  1384 + <u xml:id="u-16.1114" who="#PoselAlfredWawrzyniak">3) posła Stanisława Słowika w sprawie ochrony środowiska na obszarze woj. katowickiego — do Prezesa Rady Ministrów;</u>
  1385 + <u xml:id="u-16.1115" who="#PoselAlfredWawrzyniak">4) posła Edmunda Skoczylasa w sprawie włączenia przemysłowej produkcji pasz treściwych pod nadzór służby weterynaryjnej — do Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej;</u>
  1386 + <u xml:id="u-16.1116" who="#PoselAlfredWawrzyniak">5) posła Romana Menczewicza w sprawie rozszerzenia korzystania ze środków PFAZ — do Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych;</u>
  1387 + <u xml:id="u-16.1117" who="#PoselAlfredWawrzyniak">6) posła Alojzego Bryla w sprawie zwiększenia produkcji sprzętu komunalnego, a zwłaszcza samochodów specjalistycznych do wywozu nieczystości — do wiceprezesa Rady Ministrów Zbigniewa Szałajdy;</u>
  1388 + <u xml:id="u-16.1118" who="#PoselAlfredWawrzyniak">7) posła Krystyny Czubak w sprawie jakości wyrobów przemysłowych i stosowania ustawy z dnia 8 lutego 1979 r. o jakości wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych — do Prezesa Rady Ministrów;</u>
  1389 + <u xml:id="u-16.1119" who="#PoselAlfredWawrzyniak">8) posła Zenona Żmudzińskiego w sprawie ustalania cen i dotacji w zakresie produkcji wapna nawozowego — do Ministra Finansów.</u>
  1390 + <u xml:id="u-16.1120" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Interpelacje te — zgodnie z art. 82 ust. 1 regulaminu — Prezydium Sejmu przekazało adresatom.</u>
  1391 + <u xml:id="u-16.1121" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Jednocześnie Prezydium Sejmu informuje, że wpłynęły następujące odpowiedzi na interpelacje:</u>
  1392 + <u xml:id="u-16.1122" who="#PoselAlfredWawrzyniak">1) Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej na interpelację Zespołu Poselskiego w Łodzi w sprawie budowy zakładu mleczarskiego oraz rozbudowy bazy chłodniczej;</u>
  1393 + <u xml:id="u-16.1123" who="#PoselAlfredWawrzyniak">2) Ministra Budownictwa, Gospodarki Przestrzennej i Komunalnej na interpelację posła Andrzeja Faracika w sprawie obciążenia członków spółdzielni mieszkaniowych kosztami eksploatacji i opłat za korzystanie z dróg osiedlowych, miejsc rekreacyjnych itp.;</u>
  1394 + <u xml:id="u-16.1124" who="#PoselAlfredWawrzyniak">3) Ministra Ochrony Środowiska i Zasobów Naturalnych na interpelację Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego w Płocku w sprawie zmiany przepisów o odpowiedzialności finansowej zakładów. wodociągów i kanalizacji za odprowadzanie do wód ścieków nie odpowiadających wymaganym warunkom;</u>
  1395 + <u xml:id="u-16.1125" who="#PoselAlfredWawrzyniak">4) Ministra Budownictwa, Gospodarki Przestrzennej i Komunalnej na interpelację posła Jana Janowskiego w sprawie niewłaściwej jakości oddawanych budynków mieszkalnych;</u>
  1396 + <u xml:id="u-16.1126" who="#PoselAlfredWawrzyniak">5) Ministra Budownictwa, Gospodarki Przestrzennej i Komunalnej na interpelację Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego w Płocku w sprawie zabezpieczenia mocy wykonawczych dla inwestycji woj. płockiego;</u>
  1397 + <u xml:id="u-16.1127" who="#PoselAlfredWawrzyniak">6) Ministra Komunikacji na interpelację posła Stanisława Derdy w sprawie dopuszczenia do ruchu po drogach publicznych koparek do ziemniaków oraz podobnego typu maszyn rolniczych bez instalacji oświetleniowej.</u>
  1398 + <u xml:id="u-16.1128" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Odpowiedzi te — zgodnie z art. 82 ust. 3 regulaminu — Prezydium Sejmu przekazało interpelantom.</u>
  1399 + <u xml:id="u-16.1129" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Tekst interpelacji i odpowiedzi na interpelacje</u>
  1400 + <u xml:id="u-16.1130" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Interpelacja do Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej w sprawie zaprzestania hospitalizacji dzieci ze schorzeniami pneumonologicznymi z terenu województwa bialskopodlaskiego w sanatorium w Otwocku Od 1.07.1985 r. sanatorium w Otwocku zgodnie z decyzją Głównego Lekarza Wojewódzkiego Warszawy zaprzestało przyjmować dzieci z chorobami płuc z naszego województwa. Najbliższe dla naszego terenu sanatoria mieszczą się w Rabce, Rymanowie i Czerniawie-Zdroju, ale przyjmują tylko dzieci powyżej lat 3, a także mogą przyjąć ograniczoną liczbę dzieci starszych. Z tego względu nasze województwo nie ma żadnych możliwości leczenia sanatoryjnego dzieci do lat 3 w ośrodkach specjalistycznych pulmonologii dziecięcej, a także ograniczoną możliwość leczenia sanatoryjnego dzieci starszych (w 1985 r. 89 dzieci nie uzyskało takiej możliwości). Największą grupę dyspanseryjną z tymi schorzeniami stanowią dzieci do lat 14, wszystkie one wymagają bezwzględnie leczenia sanatoryjnego.</u>
  1401 + <u xml:id="u-16.1131" who="#PoselAlfredWawrzyniak">W związku z brakiem miejsc sanatoryjnych dzieci te zajmują łóżka szpitalne i stanowią 43,1% ogółu dzieci leczonych na oddziale pediatrycznym Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Białej Podlaskiej. Pobyt tych dzieci w szpitalu przedłuża się do 6—8 tygodni. W okresie ostatnich lat zaobserwowano, że schorzenia pulmonologiczne w największym odsetku atakują dzieci między 2—4 rokiem życia. W schorzeniach tych leczenie klimatyczne posiada znaczenie zasadnicze i w dużym stopniu zapobiega nawrotom choroby.</u>
  1402 + <u xml:id="u-16.1132" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Od lat województwo nasze korzystało z sanatorium w Otwocku, a wyniki leczenia określano jako rewelacyjne. Warunki klimatyczne predysponują ośrodek sanatoryjny w Otwocku do możliwie najszerszego objęcia leczeniem dzieci z województw wschodnich Polski, dlatego niezbędne są nakłady i szybkie działania w celu rozwoju tego sanatorium i poprawy istniejącej tam bazy. Obecnie, mimo zamknięcia sanatorium dla dzieci z naszego województwa (ze względu na prowadzony w ub.r. remont), takie same budynki zostawiono dla dzieci z gruźlicą i chorobami pulmonologicznymi z województwa stołecznego.</u>
  1403 + <u xml:id="u-16.1133" who="#PoselAlfredWawrzyniak">Uprzejmie proszę o poinformowanie mnie:</u>
  1404 + <u xml:id="u-16.1134" who="#PoselAlfredWawrzyniak">1. Jaki jest program perspektywiczny rozwoju sanatorium w Otwocku, aby w pełni wykorzystać jego możliwości klimatyczne dla leczenia dzieci.</u>
  1405 + <u xml:id="u-16.1135" who="#PoselAlfredWawrzyniak">2. Czy i kiedy przeprowadzony remont sanatorium w Otwocku stworzy na powrót możliwość w podobnym zakresie objęcia hospitalizacją dzieci ze schorzeniami pulmonologicznymi z województwa bialskopodlaskiego.</u>
  1406 + <u xml:id="u-16.1136" who="#PoselAlfredWawrzyniak">3. Jakie są krajowe możliwości w stosunku do potrzeb — objęcia leczeniem sanatoryjnym wszystkich dzieci ze schorzeniami pulmonologicznymi i gruźlicą.</u>
  1407 + </div>
  1408 + <div xml:id="div-17">
  1409 + <u xml:id="u-17.0" who="#PoselJozefaMatynkowska">Biała Podlaska, dnia 4 marca 1986 r.</u>
  1410 + <u xml:id="u-17.1" who="#PoselJozefaMatynkowska">Interpelacja do Ministra Łączności w sprawie trudnej sytuacji w łączności telefonicznej Z obserwacji społecznej i rozpoznania wynika dramatycznie narastająca trudna sytuacja w zakresie łączności telefonicznej, głównie na wsi — co bezpośrednio wpływa na możliwości dalszej intensyfikacji produkcji. Zmniejszenie przez Ministerstwo Łączności środków finansowych w NPSG na rok 1986 spowoduje dalsze pogłębienie się trudności telekomunikacyjnych w samym Poznaniu i na terenie województwa. Obecny rok charakteryzuje się najniższym przyrostem abonentów telefonicznych w Poznaniu i stanowi trzeci z kolei rok odraczania na okresy późniejsze załatwienia najpilniejszych potrzeb telefonizacji wsi poznańskiej. W tej sytuacji Prezydium Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego w Poznaniu widzi konieczność ponownego przeanalizowania przez Ministerstwo Łączności zgłoszonych w tym zakresie potrzeb. Ewentualne zwiększenie środków na nakłady inwestycyjne oraz przydział większej ilości central wiejskich w stosunku do uzgodnionej wersji przez Dyrekcję Okręgową Poczty i Telekomunikacji w Poznaniu umożliwiłoby w efekcie:</u>
  1411 + <u xml:id="u-17.2" who="#PoselJozefaMatynkowska">— ułatwienie pracy producentom rolnym w rejonach wysokotowarowej produkcji rolnej woj. poznańskiego, — wyeliminowanie niegospodarności powstałej wskutek wykreślenia programu — „Strefa wrzesińska” z planu na 1986 r.; we Wrześni wybudowano już centralę Pentaconta, która nie może być wykorzystana wobec nieprzydzielenia central wiejskich, — skrócenie zadania inwestycyjnego — „budowa CA E-10 śródmieście w Poznaniu” i w wyniku tego poprawienie jakości świadczonych usług telefonicznych; krytyczny stan techniczny starej poniemieckiej centrali „Siemes” powoduje, że blisko 40% rozmów nie dochodzi do skutku z przyczyn technicznych.</u>
  1412 + <u xml:id="u-17.3" who="#PoselJozefaMatynkowska">Wskazane, wyżej wnioski stanowiły część postulatów wyborców w czasie kampanii wyborczej do Sejmu IX kadencji.</u>
  1413 + <u xml:id="u-17.4" who="#PoselJozefaMatynkowska">Przewodniczący Poznańskiego WZP Jerzy Lutomski</u>
  1414 + <u xml:id="u-17.5" who="#PoselJozefaMatynkowska">Poznań, dnia 4 marca 1986 r.</u>
  1415 + <u xml:id="u-17.6" who="#PoselJozefaMatynkowska">Interpelacja do Prezesa Rady Ministrów w sprawie ochrony środowiska na obszarze województwa katowickiego Na całym obszarze województwa katowickiego przekraczane są największe dopuszczalne średnie roczne stężenia (NSD) pyłów (gdzieniegdzie nawet 40-krotnie), tlenków azotu (nawet 7-krotnie), tlenku węgla (nawet 50-krotnie), ołowiu, rakotwórczego benzo-a-pirenu (nawet 60-krotnie). W Górnośląskim Okręgu Przemysłowym przekroczone jest NDS dwutlenku siarki, powodującej tzw. kwaśne deszcze. Granice chłonności powietrza zostały przekroczone wielokrotnie. 30% emisji pyłów, 40% emisji gazów i 20% ścieków komunalnych kraju przypada na województwo katowickie.</u>
  1416 + <u xml:id="u-17.7" who="#PoselJozefaMatynkowska">Uchwała 130 Rady Ministrów z 24 czerwca 1982 r. miała stworzyć warunki do funkcjonowania i dalszego rozwoju województwa katowickiego. W oparciu o uchwałę tę powstał w 1983 r. — „wieloletni program ochrony i kształtowania środowiska woj. katowickiego”.</u>
  1417 + <u xml:id="u-17.8" who="#PoselJozefaMatynkowska">Ponieważ zadania planu społeczno-gospodarczego na lata 1983—1985 w dziedzinie ekologii nie zostały wykonane, a przemysł nadal oszczędza na ochronie środowiska — pragnę zapytać obywatela Premiera:</u>
  1418 + <u xml:id="u-17.9" who="#PoselJozefaMatynkowska">— jak Rząd ocenia poczynania resortów branżowych, które miały opracować program przeciwdziałania obciążania środowiska oraz ustalić niezbędne zadania w zakresie ekologicznym?</u>
  1419 + <u xml:id="u-17.10" who="#PoselJozefaMatynkowska">— kto i w jakim zakresie dokonuje kontroli wielkości zanieczyszczeń emitowanych do powietrza przez poszczególne przemysły, bowiem istnieją uzasadnione obawy, że wielkości te są zaniżane, a działania ochronne nie wyczerpują nawet istniejących możliwości?</u>
  1420 + <u xml:id="u-17.11" who="#PoselJozefaMatynkowska">— w jaki sposób problem ochrony środowiska w województwie katowickim — mający podstawowe znaczenie dla tego rejonu i niezwykle ważne dla całego kraju — zostanie uwzględniony w NPSG na lata 1986—1990?</u>
  1421 + <u xml:id="u-17.12" who="#PoselJozefaMatynkowska">Uzasadnienie:</u>
  1422 + <u xml:id="u-17.13" who="#PoselJozefaMatynkowska">Sytuacja na Śląsku wskazuje na to, iż intensyfikacja produkcji może odbywać się jedynie poprzez najszerzej podejmowaną modernizację. W sposób niezwykle konsekwentny realizować należy zadania ochrony ekologicznej. Zagrożenie stanu zdrowotnego mieszkańców, sytuacja kryzysowa w ponad 27 obszarach zagrożenia wskazują na potrzebę realizacji ustaleń dotychczas przyjętych. Fakt, iż przeprowadzona w 1985 r. kontrola GIT wykazała, że w ani jednym z 99 zbadanych zakładów przemysłowych, ani jedno z 400 urządzeń służących ograniczeniom zanieczyszczeń nie pracowało sprawnie, świadczy o braku odpowiedzialności i przewidywania gospodarczych i społecznych skutków niszczenia środowiska.</u>
  1423 + </div>
  1424 + <div xml:id="div-18">
  1425 + <u xml:id="u-18.0" who="#PoselStanislawSlowik">Katowice, dnia 12 marca 1986 r.</u>
  1426 + <u xml:id="u-18.1" who="#PoselStanislawSlowik">Interpelacja do Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej w sprawie włączenia przemysłowej produkcji pasz treściwych pod nadzór służby weterynaryjnej Składam interpelację do Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej o ustosunkowanie się do sprawy możliwości włączenia przemysłowej produkcji pasz treściwych pod nadzór służby weterynaryjnej. Wniosek ten uzasadniają następujące względy:</u>
  1427 + <u xml:id="u-18.2" who="#PoselStanislawSlowik">Pasze stanowią pośrednie zagrożenie dla zdrowia ludzi, takie bowiem ustalenia i wnioski są wysuwane na licznych sympozjach, w tym również na sympozjum zorganizowanym w dniu 9.I.1986 r. przez Wielkopolsko-Lubuski Oddział Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych w Poznaniu, Wielkopolski Oddział Towarzystwa Nauk Weterynaryjnych oraz Wojewódzkie Zakłady Weterynarii w Poznaniu, Kaliszu, Lesznie, Pile i Koninie. Nadmienia się, iż szczególnym zagrożeniem zdrowia ludzi i zwierząt są salmonelozy, a których źródłem są w poważnym stopniu pasze produkowane w sposób niewłaściwy.</u>
  1428 + <u xml:id="u-18.3" who="#PoselStanislawSlowik">Bardzo często spotykane przypadki źle produkowanych pasz oprócz tego, że zagrażają zdrowiu zwierząt to również obniżają jego produkcyjność wpływając tym samym na pomniejszenie masy towarowej żywności. Wypada w tym miejscu przypomnieć, iż tylko wysoka wartość biologiczna paszy przy odpowiedniej technologii jej produkcji daje dobre efekty produkcyjno-ekonomiczne, a także ma decydujący wpływ na oszczędne jej zużywanie, co w efekcie decyduje o rentowności produkcji zwierzęcej.</u>
  1429 + </div>
  1430 + <div xml:id="div-19">
  1431 + <u xml:id="u-19.0" who="#PoselEdmundSkoczylas">Gola, dnia 19 marca 1986 r.</u>
  1432 + <u xml:id="u-19.1" who="#PoselEdmundSkoczylas">Interpelacja do Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych w sprawie rozszerzenia korzystania ze środków PFAZ W nawiązaniu do otrzymanej odpowiedzi od ob. Ministra z dn. 1986-01-31 L.dz. GM I 0741-3/86 na złożoną interpelację chciałbym podkreślić, iż informacja ob. Ministra w zakresie braku słuszności do wprowadzenia w przepisach PFAZ nowych uregulowań, które dotyczyłyby jedynie wybranych zakładów bądź zawodów, trudno uznać za przekonywującą, chociażby biorąc pod uwagę decyzję RM nr 117/85, 174/84, 70/85.</u>
  1433 + <u xml:id="u-19.2" who="#PoselEdmundSkoczylas">Nie negując potrzeby i wynikających z niej wyżej wymienionych decyzji podkreślam, że w FSC-Lublin istnieją podobne uwarunkowania m.in. duże powiązania kooperacyjne w zakresie produkcji odlewów i odkuwek dla całego przemysłu motoryzacyjnego, których produkcja z powodu braku zatrudnienia oraz po części z tytułu angażowania funduszu płac na przyuczanie do zawodu ludzi, których wydajność na tym etapie sięga 30% systematycznie spada, powodując poważne kłopoty u kooperantów.</u>
  1434 + <u xml:id="u-19.3" who="#PoselEdmundSkoczylas">Produkcja wykonana w zakładach: [tabela]</u>
  1435 + <u xml:id="u-19.4" who="#PoselEdmundSkoczylas">Nadmieniam także, iż w interpelacji prosiłem o rozważenie refundacji kosztów wynagrodzeń bez ubezpieczenia społecznego, natomiast MPPiSS w oparciu o możliwości może określić wysokość tej pomocy, angażując np. 250 mln rezerwę, nie jestem także przekonany o konieczności przeznaczania środków na tworzenie nowych miejsc pracy przy występującym deficycie zatrudnienia i rwących się więzach kooperacyjnych istniejących już zakładów.</u>
  1436 + <u xml:id="u-19.5" who="#PoselEdmundSkoczylas">Proszę więc o ponowne rozpatrzenie interpelacji, biorąc pod uwagę powyższe fakty.</u>
  1437 + </div>
  1438 + <div xml:id="div-20">
  1439 + <u xml:id="u-20.0" who="#PoselRomanMenczewicz">Lublin, dnia 19 marca 1986 r.</u>
  1440 + <u xml:id="u-20.1" who="#PoselRomanMenczewicz">Interpelacja do wiceprezesa Rady Ministrów Zbigniewa Szałajdy w sprawie zwiększenia produkcji sprzętu komunalnego, a zwłaszcza samochodów specjalistycznych do wywozu nieczystości</u>
  1441 + <u xml:id="u-20.2" who="#PoselRomanMenczewicz">W ostatnich latach spiętrzyły się trudności w utrzymaniu czystości i właściwego stanu sanitarnego w miastach. Jedną z przyczyn takiej sytuacji jest nie wystarczająca wielkość produkcji sprzętu komunalnego, a zwłaszcza samochodów specjalistycznych do wywozu nieczystości.</u>
  1442 + <u xml:id="u-20.3" who="#PoselRomanMenczewicz">Dotkliwie odczuwalny jest brak pojemników (głównie 110 l) do gromadzenia i wywozu odpadów. Obecna produkcja tych pojemników zaspokaja ok. 6% aktualnych potrzeb w miastach.</u>
  1443 + <u xml:id="u-20.4" who="#PoselRomanMenczewicz">W związku z powyższym uprzejmie proszę o podjęcie niezbędnych ustaleń z resortem przemysłu maszynowego dla poprawy sytuacji w tej dziedzinie.</u>
  1444 + </div>
  1445 + <div xml:id="div-21">
  1446 + <u xml:id="u-21.0" who="#PoselAlojzyBryl">Poznań, dnia 28 marca 1986 r.</u>
  1447 + <u xml:id="u-21.1" who="#PoselAlojzyBryl">Interpelacja do Prezesa Rady Ministrów w sprawie jakości wyrobów przemysłowych i stosowania ustawy z dnia 8 lutego 1979 r. o jakości wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych</u>
  1448 + <u xml:id="u-21.2" who="#PoselAlojzyBryl">Coraz bardziej obniża się jakość produkowanych przez przemysł wyrobów rynkowych. Dotyczy to także obiektów budownictwa mieszkaniowego. Stanowi to o ponoszeniu przez gospodarkę strat materiałowych, opłacanego czasu napraw, wiąże też transport, nie wspominając o stratach natury moralnej — nabywców bądź eksploatatorów, a także o coraz niższej ocenie przez nich efektów pracy przemysłu i budownictwa.</u>
  1449 + <u xml:id="u-21.3" who="#PoselAlojzyBryl">Zrozumiałe są trudności natury surowcowej. Ograniczenia importowe zmuszają często do szukania surowców zastępczych bądź innych rozwiązań technologicznych. Wskazuje to jednak na pilną konieczność uruchamiania badań instytutów naukowych pracujących na rzecz przemysłu i budownictwa, aby nie przemyślanymi decyzjami w zakresie surowców zastępczych lub rozwiązań technologicznych nie marnować wyrobów i efektów finalnych.</u>
  1450 + <u xml:id="u-21.4" who="#PoselAlojzyBryl">Wszystkie te trudności nie usprawiedliwiają faktów wykonywania artykułów przemysłowych i obiektów budowlanych z wadami, niechlujnie, o niskiej jakości użytkowej mimo stałego prawie na nie wzrostu cen. Tak się ma rzecz z obuwiem, lodówkami, chłodziarkami, sprzętem elektronicznym, tj. radiami, radioodbiornikami, magnetofonami, telewizorami oraz samochodami osobowymi, a także jakością oddawanych do eksploatacji urządzeń. Popyt na te artykuły zwiększa bezkarność przemysłu, obciąża handel koniecznością odbioru jakościowego.</u>
  1451 + <u xml:id="u-21.5" who="#PoselAlojzyBryl">Potrzeba ilości mieszkań, każe — niejednokrotnie bez ograniczeń — zamykać oczy na istotne usterki mające nieraz wpływ na zdrowie i życie mieszkańców.</u>
  1452 + <u xml:id="u-21.6" who="#PoselAlojzyBryl">Generalnie wszystko to wpływa na poczucie bezsilności obywateli, na dalsze pogłębianie trudności życiowych i obniżanie jakości życia w naszym kraju. W związku z tym pragnę zapytać obywatela Premiera:</u>
  1453 + <u xml:id="u-21.7" who="#PoselAlojzyBryl">— jak Rząd ocenia realizację ustawy o jakości, która nakłada na poszczególnych członków Rządu odpowiednie obowiązki zarówno w zakresie wstrzymania produkcji, jak i zakazu sprzedaży określonych wyrobów, a także doskonalenia przepisów prawnych w zakresie jakości zmierzających do ochrony interesów konsumentów?</u>
  1454 + <u xml:id="u-21.8" who="#PoselAlojzyBryl">— jak wykonywane są w praktyce przepisy art. 2 ust. 4, art. 4, art. 5, art. 6, art. 22, 23 oraz art. 30 i 31 ustawy z dnia 8 lutego 1979 r. o jakości wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych?</u>
  1455 + <u xml:id="u-21.9" who="#PoselAlojzyBryl">— jakie Rząd zamierza podjąć kroki, aby w sposób zdecydowany zapobiegać dalszemu marnotrawstwu surowców, wpływać na podniesienie jakości produkowanych artykułów i wykonywanych obiektów budowlanych?</u>
  1456 + <u xml:id="u-21.10" who="#PoselAlojzyBryl">Uzasadnienie:</u>
  1457 + <u xml:id="u-21.11" who="#PoselAlojzyBryl">W sytuacji, gdy do społeczeństwa docierają informacje o nowych trudnościach w zakresie bilansu płatniczego — co nasuwa uzasadnione obawy dalszego obniżania stopy życiowej obywateli, gdy nawołuje się do oszczędności i walki z marnotrawstwem, nie można godzić się z faktem, że jakość wyrobów przemysłowych i obiektów budowlanych stale się obniża. Zakup szeregu artykułów przemysłowych, a także uzyskanie mieszkania jest niejednokrotnie inwestycją życia. Nie należy zatem nie dostrzegać zniecierpliwienia społecznego sytuacją, jaka rysuje się na odcinku produkcji towarów w kraju, a także tego, że jakość ta obniża nasze możliwości eksportowe, a zatem pogłębia trudności gospodarcze. Nie należy też zapominać, że w dobie, gdy wysuwana jest idea porozumienia narodowego, fakty lekceważenia konsumentów, nabywców artykułów przemysłowych i przyszłych eksploatatorów urządzeń, stanowią o pogłębianiu się rozdźwięków społecznych; nie wpływają na zespolenie się społeczeństwa wobec zadań, jakie przed nimi stoją.</u>
  1458 + </div>
  1459 + <div xml:id="div-22">
  1460 + <u xml:id="u-22.0" who="#PoselKrystynaCzubak">Legnica, dnia 15 marca 1986 r.</u>
  1461 + <u xml:id="u-22.1" who="#PoselKrystynaCzubak">Interpelacja do Ministra Finansów w sprawie ustalania cen i dotacji w zakresie produkcji wapna nawozowego Zwracam się do obywatela Ministra z interpelacją dotyczącą polityki ustalania cen i dotacji w zakresie produkcji wapna nawozowego.</u>
  1462 + <u xml:id="u-22.2" who="#PoselKrystynaCzubak">Obecnie największym producentem wapna nawozowego jest Kombinat Cementowo-Wapienniczy — „Kujawy” w Bielawach, który wyprodukował w ubiegłym roku ponad 600 tys. ton, tj. 30% masy krajowej.</u>
  1463 + <u xml:id="u-22.3" who="#PoselKrystynaCzubak">Zasadnicze zwiększenie produkcji nastąpiło po 1981 r. w związku z przystosowaniem do tego celu nie wykorzystanego młyna cementowego. Dokonana adaptacja umożliwiła w kolejnych latach produkcję 400 tys. ton wapna nawozowego i 100 tys. ton mączki drogowej. Produkty te realizuje się w analogicznych warunkach technicznych i technologicznych, a kalkulacje ceny na nie według zasad ceny regulowanej, przyjmując maksymalny poziom zysku 15%.</u>
  1464 + <u xml:id="u-22.4" who="#PoselKrystynaCzubak">Przy takiej konstrukcji ceny przyznana została dotacja budżetowa w wysokości 1 400 zł do każdej wyprodukowanej tony. Cena detaliczna ustalona centralnie wynosi 180 zł za tonę. Polityka zmniejszenia dotacji spowodowała już w ubiegłym roku konieczność zaangażowania przez przedsiębiorstwo własnych środków na pokrycie różnicy między należną a przyznaną dotacją i tak:</u>
  1465 + <u xml:id="u-22.5" who="#PoselKrystynaCzubak">1. Przeznaczenie 50% posiadanego funduszu rezerwowego na pokrycie należnych dotacji, co stanowi — 33 486 tys. zł 2. Zmniejszenie stopy zysku do października z 15% do 10% tj. — 7 218 tys. zł 3. Zmniejszenie od lipca ub.r. należnych dotacji o współczynnik 0,95 — 17 527 tys. zł Ogółem: 58 231 tys. zł Taka sytuacja powoduje, że przedsiębiorstwa odstępują od produkcji wapna nawozowego na rzecz mączki drogowej, co przy ogromnych potrzebach rolnictwa byłoby wysoce niekorzystne.</u>
  1466 + <u xml:id="u-22.6" who="#PoselKrystynaCzubak">Proszę obywatela Ministra o przedstawienie swojego stanowiska w odniesieniu do poruszonych przeze mnie spraw i udzielenie odpowiedzi — jakie są możliwości zmiany polityki ustalania cen i dotacji do produkcji wapna nawozowego.</u>
  1467 + <u xml:id="u-22.7" who="#PoselKrystynaCzubak">Poseł Zenon Żmudziński</u>
  1468 + <u xml:id="u-22.8" who="#PoselKrystynaCzubak">Bydgoszcz, dnia 25 marca 1986 r.</u>
  1469 + </div>
  1470 + </body>
  1471 + </text>
  1472 + </TEI>
  1473 +</teiCorpus>
... ...
1985-1989/sejm/posiedzenia/pp/198589-sjm-ppxxx-00008-01/header.xml 0 → 100644
  1 +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
  2 +<teiHeader xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xml:id="PPC-198589-sjm-ppxxx-00008-01">
  3 + <fileDesc>
  4 + <titleStmt>
  5 + <title>8 posiedzenie Sejmu PRL</title>
  6 + </titleStmt>
  7 + <publicationStmt>
  8 + <p>Prosimy o zapoznanie się z nagłówkiem korpusu (PPC_header.xml).</p>
  9 + </publicationStmt>
  10 + <sourceDesc>
  11 + <bibl>
  12 + <title>8 posiedzenie Sejmu PRL</title>
  13 + <publisher>Kancelaria Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej</publisher>
  14 + <note type="system">PRL</note>
  15 + <note type="house">Sejm</note>
  16 + <note type="termNo">9</note>
  17 + <note type="type">Posiedzenie Plenarne</note>
  18 + <note type="sessionNo">8</note>
  19 + <note type="dayNo">1</note>
  20 + <date>1986-04-23</date>
  21 + </bibl>
  22 + </sourceDesc>
  23 + </fileDesc>
  24 + <profileDesc>
  25 + <particDesc>
  26 + <person xml:id="komentarz" role="speaker">
  27 + <persName>Komentarz</persName>
  28 + </person>
  29 + <person xml:id="Marszalek" role="speaker">
  30 + <persName>Marszałek</persName>
  31 + </person>
  32 + <person xml:id="MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba" role="speaker">
  33 + <persName>Minister Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej Stanisław Zięba</persName>
  34 + </person>
  35 + <person xml:id="PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz" role="speaker">
  36 + <persName>Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych Zbigniew Pudysz</persName>
  37 + <linkGrp type="function">
  38 + <ptr target="http://legis.nlp.ipipan.waw.pl/onto/ppo.owl#Zbigniew_Pudysz_1507"/>
  39 + </linkGrp>
  40 + </person>
  41 + <person xml:id="PoselAleksanderGiezek" role="speaker">
  42 + <persName>Poseł Aleksander Giezek</persName>
  43 + </person>
  44 + <person xml:id="PoselAlojzyNowicki" role="speaker">
  45 + <persName>Poseł Alojzy Nowicki</persName>
  46 + </person>
  47 + <person xml:id="PoselBoleslawStruzek" role="speaker">
  48 + <persName>Poseł Bolesław Strużek</persName>
  49 + </person>
  50 + <person xml:id="PoselEdwardGnat" role="speaker">
  51 + <persName>Poseł Edward Gnat</persName>
  52 + </person>
  53 + <person xml:id="PoselElzbietaRutkowska" role="speaker">
  54 + <persName>Poseł Elżbieta Rutkowska</persName>
  55 + </person>
  56 + <person xml:id="PoselEugeniuszMalinowski" role="speaker">
  57 + <persName>Poseł Eugeniusz Malinowski</persName>
  58 + </person>
  59 + <person xml:id="PoselFranciszekDabal" role="speaker">
  60 + <persName>Poseł Franciszek Dąbal</persName>
  61 + </person>
  62 + <person xml:id="PoselFranciszekKarp" role="speaker">
  63 + <persName>Poseł Franciszek Karp</persName>
  64 + </person>
  65 + <person xml:id="PoselHenrykPrzygodzki" role="speaker">
  66 + <persName>Poseł Henryk Przygodzki</persName>
  67 + </person>
  68 + <person xml:id="PoselJanNawloka" role="speaker">
  69 + <persName>Poseł Jan Nawłoka</persName>
  70 + </person>
  71 + <person xml:id="PoselJanSzczerbal" role="speaker">
  72 + <persName>Poseł Jan Szczerbal</persName>
  73 + </person>
  74 + <person xml:id="PoselJerzySurowiec" role="speaker">
  75 + <persName>Poseł Jerzy Surowiec</persName>
  76 + </person>
  77 + <person xml:id="PoselJozefKielb" role="speaker">
  78 + <persName>Poseł Józef Kiełb</persName>
  79 + </person>
  80 + <person xml:id="PoselKazimierzOlesiak" role="speaker">
  81 + <persName>Poseł Kazimierz Olesiak</persName>
  82 + </person>
  83 + <person xml:id="PoselKrzysztofStempien" role="speaker">
  84 + <persName>Poseł Krzysztof Stempień</persName>
  85 + </person>
  86 + <person xml:id="PoselLucjanStepien" role="speaker">
  87 + <persName>Poseł Lucjan Stępień</persName>
  88 + </person>
  89 + <person xml:id="PoselMieczyslawKucapski" role="speaker">
  90 + <persName>Poseł Mieczysław Kucapski</persName>
  91 + </person>
  92 + <person xml:id="PoselMieczyslawStachura" role="speaker">
  93 + <persName>Poseł Mieczysław Stachura</persName>
  94 + </person>
  95 + <person xml:id="PoselNorbertAleksiewicz" role="speaker">
  96 + <persName>Poseł Norbert Aleksiewicz</persName>
  97 + </person>
  98 + <person xml:id="PoselRyszardBender" role="speaker">
  99 + <persName>Poseł Ryszard Bender</persName>
  100 + </person>
  101 + <person xml:id="PoselStanislawaPopiela" role="speaker">
  102 + <persName>Poseł Stanisława Popiela</persName>
  103 + </person>
  104 + <person xml:id="PoselSylwesterZawadzki" role="speaker">
  105 + <persName>Poseł Sylwester Zawadzki</persName>
  106 + </person>
  107 + <person xml:id="PoselWalentyMackowiak" role="speaker">
  108 + <persName>Poseł Walenty Maćkowiak</persName>
  109 + </person>
  110 + <person xml:id="PoselWieslawGwizdz" role="speaker">
  111 + <persName>Poseł Wiesław Gwiżdż</persName>
  112 + </person>
  113 + <person xml:id="PoselWladyslawJanecki" role="speaker">
  114 + <persName>Poseł Władysław Janecki</persName>
  115 + </person>
  116 + <person xml:id="PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski" role="speaker">
  117 + <persName>Prezes Najwyższej Izby Kontroli Tadeusz Hupałowski</persName>
  118 + <linkGrp type="function">
  119 + <ptr target="http://legis.nlp.ipipan.waw.pl/onto/ppo.owl#Tadeusz_Hupałowski_236"/>
  120 + </linkGrp>
  121 + </person>
  122 + <person xml:id="PrzewodniczacyChelmskiegoWZP" role="speaker">
  123 + <persName>Przewodniczący Chełmskiego WZP</persName>
  124 + </person>
  125 + <person xml:id="WicemarszalekJadwigaBiedrzycka" role="speaker">
  126 + <persName>Wicemarszałek Jadwiga Biedrzycka</persName>
  127 + </person>
  128 + <person xml:id="WicemarszalekMarekWieczorek" role="speaker">
  129 + <persName>Wicemarszałek Marek Wieczorek</persName>
  130 + </person>
  131 + </particDesc>
  132 + </profileDesc>
  133 +</teiHeader>
... ...
1985-1989/sejm/posiedzenia/pp/198589-sjm-ppxxx-00008-01/text_structure.xml 0 → 100644
  1 +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
  2 +<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  3 + <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  4 + <TEI>
  5 + <xi:include href="header.xml"/>
  6 + <text>
  7 + <body>
  8 + <div xml:id="div-1">
  9 + <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Sejm</u>
  10 + <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej</u>
  11 + <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">Kadencja IX — Sesja II</u>
  12 + <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Sprawozdanie Stenograficzne z 8 posiedzenia Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w dniu 23 kwietnia 1986 r.</u>
  13 + <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Warszawa 1986</u>
  14 + <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">(Na posiedzeniu przewodniczą Marszałek Sejmu Roman Malinowski oraz wicemarszałkowie Jadwiga Biedrzycka i Marek Wieczorek)</u>
  15 + </div>
  16 + <div xml:id="div-2">
  17 + <u xml:id="u-2.0" who="#Marszalek">————--</u>
  18 + <u xml:id="u-2.1" who="#Marszalek">Otwieram posiedzenie.</u>
  19 + <u xml:id="u-2.2" who="#komentarz">(Marszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u>
  20 + <u xml:id="u-2.3" who="#Marszalek">Na sekretarzy powołuję posłów Wiesławę Góźdź i Danutę Muranko.</u>
  21 + <u xml:id="u-2.4" who="#Marszalek">Protokół i listę mówców prowadzić będzie poseł Danuta Muranko.</u>
  22 + <u xml:id="u-2.5" who="#Marszalek">Proszę Posłów Sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u>
  23 + <u xml:id="u-2.6" who="#Marszalek">Protokół 7 posiedzenia Sejmu uważam za przyjęty wobec niewniesienia przeciwko niemu zastrzeżeń.</u>
  24 + <u xml:id="u-2.7" who="#Marszalek">Ustalony przez Prezydium Sejmu porządek dzienny posiedzenia został Obywatelom Posłom doręczony.</u>
  25 + <u xml:id="u-2.8" who="#Marszalek">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w sprawie porządku dziennego?</u>
  26 + <u xml:id="u-2.9" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u>
  27 + <u xml:id="u-2.10" who="#Marszalek">Uważam zatem, że przedstawiony przez Prezydium Sejmu porządek dzienny — Sejm zatwierdził.</u>
  28 + <u xml:id="u-2.11" who="#Marszalek">Obywatele Posłowie! Prezydium Sejmu, po porozumieniu z Konwentem Seniorów, proponuje łączne rozpatrzenie pkt. 1 i 2 porządku dziennego.</u>
  29 + <u xml:id="u-2.12" who="#Marszalek">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że propozycja została przyjęta.</u>
  30 + <u xml:id="u-2.13" who="#Marszalek">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
  31 + <u xml:id="u-2.14" who="#Marszalek">Przystępujemy do punktów 1 i 2 porządku dziennego:</u>
  32 + <u xml:id="u-2.15" who="#Marszalek">Informacja Rządu o stanie rolnictwa i gospodarki żywnościowej w 1985 roku (druki nr 55 i 64).</u>
  33 + <u xml:id="u-2.16" who="#Marszalek">Sprawozdanie Komisji Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej o realizacji ustawy o społeczno-zawodowych organizacjach rolników oraz ustawy Prawo spółdzielcze w zakresie dotyczącym rolnictwa (druk nr 64).</u>
  34 + <u xml:id="u-2.17" who="#Marszalek">Obywatele Posłowie! Przed udzieleniem głosu Ministrowi Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej pragnę podkreślić szczególne znaczenie dzisiejszych obrad. Sejm przywiązuje wielką wagę do sytuacji wsi polskiej, rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej, osiągnięcia samowystarczalności żywnościowej. Świadczy o tym coroczna debata nad realizacją wieloletniego programu rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej, akceptowanego przez Sejm w 1983 roku. W bieżącym roku problemy ekonomiczne rozpatrujemy w ścisłym powiązaniu z oceną realizacji ustaw o organizacjach społeczno-zawodowych rolników oraz Prawo spółdzielcze. Do zagadnień tych podchodzimy w sposób otwarty. Poza materiałami rządowymi Obywatele Posłowie otrzymali obszerny raport społeczny — Rady Gospodarki Żywnościowej, opracowania Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych oraz Naczelnej Rady Spółdzielczej. Wysłuchamy wystąpienia Prezesa Najwyższej Izby Kontroli.</u>
  35 + <u xml:id="u-2.18" who="#Marszalek">O szerokim zainteresowaniu naszymi obradami świadczy obecność na dzisiejszym posiedzeniu Wysokiej Izby licznej grupy rolników, przedstawicieli wszystkich sektorów naszego rolnictwa, działaczy kółek i organizacji rolniczych, związków i zrzeszeń branżowych oraz spółdzielczości wiejskiej.</u>
  36 + <u xml:id="u-2.19" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej Stanisława Ziębę.</u>
  37 + </div>
  38 + <div xml:id="div-3">
  39 + <u xml:id="u-3.0" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">—————————————————————————-</u>
  40 + <u xml:id="u-3.1" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt w imieniu Rządu przedstawić obywatelom posłom sprawozdanie z realizacji zadań rolnictwa i gospodarki żywnościowej za 1985 rok.</u>
  41 + <u xml:id="u-3.2" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Rolnictwo i gospodarka żywnościowa pomyślnie wykonały zadania 3-letniego planu przywracania stabilizacji gospodarczej kraju. Wyniki minionego 3-lecia osiągnięte w tym dziale gospodarki narodowej są dobre. Z wyprzedzeniem realizowany jest uchwalony przez Sejm — „Program rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej do 1990 r.”, zapewniający samowystarczalność żywnościową kraju. Samowystarczalność żywnościowa nie jest autarkiczna, osiągamy ją bowiem przez aktywizację krajowego potencjału gospodarczego rolnictwa, w powiązaniu z korzystnie zrównoważoną wymianą handlową z zagranicą.</u>
  42 + <u xml:id="u-3.3" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Fakty dowodzą, że zapoczątkowana uchwałami IX Zjazdu PZPR i rozwinięta decyzjami wspólnego XI Plenum KC PZPR i NK ZSL stabilna i perspektywiczna polityka rolna sprawdza się w praktyce. Wzrostowi produkcji żywności we wszystkich sektorach towarzyszą pomyślne procesy ekonomiczne i społeczne na wsi. Rośnie wydajność pracy i efektywność gospodarowania.</u>
  43 + <u xml:id="u-3.4" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Przedłożone sprawozdanie, obok oceny osiągnięć, przedstawia również niedomagania, słabości i zagrożenia oraz podejmowane środki zaradcze.</u>
  44 + <u xml:id="u-3.5" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Obywatele Posłowie! W ostatnich trzech latach ukształtowały się i utrwalały pozytywne tendencje w naszym rolnictwie, potwierdzające jego możliwości rozwojowe i duże zdolności przystosowania się nawet do bardzo trudnych, zewnętrznych warunków gospodarowania. Średnioroczne tempo wzrostu globalnej produkcji rolniczej przekraczało 3%, przy znacznym zmniejszeniu nakładów materialnych na jednostkę produktu rolniczego. Zmniejszenie to, w porównaniu z latami 1981— 1982, wyniosło ponad 13%. Wartość produkcji końcowej w rolnictwie w 1985 r. była większa o 12,1% niż w 1982 r., przy wzroście nakładów pochodzenia przemysłowego i usług o 2,1%. Produkcja czysta netto wzrosła o 15,4%.</u>
  45 + <u xml:id="u-3.6" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Przyrost efektów w rolnictwie jest wynikiem zmniejszenia materiałochłonności i energochłonności produkcji, lepszego wykorzystania ziemi i całego majątku wytwórczego. Podejmowano wysiłki na rzecz poprawy stanu przetwórstwa i przechowalnictwa. Jednakże nadal niedorozwój przemysłu rolno-spożywczego, przechowalnictwa, produkcji opakowań i transportu powoduje ewidentne straty w gospodarce żywnościowej.</u>
  46 + <u xml:id="u-3.7" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">W rolnictwie zwiększyła się istotnie efektywność gospodarowania. Szczególnie wysoką obniżkę kosztów i przyrosty produkcji osiągnęło, działające w warunkach reformy gospodarczej, rolnictwo uspołecznione, a zwłaszcza państwowe gospodarstwa rolne.</u>
  47 + <u xml:id="u-3.8" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Analiza możliwości dalszego przyrostu produkcji żywności wskazuje, że może być on osiągany głównie przez intensyfikację nakładów, w tym dostaw środków produkcji pochodzenia przemysłowego, czemu towarzyszyć będą utrwalające się w ostatnich latach pozytywne tendencje poprawy struktury agrarnej, poziomu wiedzy i umiejętności rolników oraz rozwoju infrastruktury technicznej i społecznej rolnictwa.</u>
  48 + <u xml:id="u-3.9" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">W ubiegłych trzech latach nasze rolnictwo realizowało strategiczny program oparcia produkcji zwierzęcej na własnych paszach z rozwijanej krajowej produkcji roślinnej. Zadanie to było pomyślnie wykonywane, a utracona w poprzednim 10-leciu równowaga między tymi dwoma najważniejszymi działami produkcji rolniczej zostaje przywracana. Średnioroczna produkcja roślinna w latach 1983—1985, mierzona zbiorami liczonymi w jednostkach zbożowych, przekroczyła poziom najlepszego roku 1978. Wyniki te osiągnięto przy niższym nawożeniu mineralnym i wapnowaniu gleb, natomiast przy zastosowaniu lepszego materiału siewnego i nowoczesnych środków ochrony roślin, poprawie agrotechniki oraz sprzyjającej pogodzie, zwłaszcza w 1984 r. Nawet miniony trudny rok był w sumie pomyślny dla produkcji roślinnej. Ciężkie warunki pracy w 1985 r., długotrwałe deszcze w okresie zbiorów zbóż i rzepaku zmuszały do większego wysiłku ludzi i maszyny oraz do większego zużycia paliw. Wzrosły przez to koszty produkcji rolniczej, ale uratowano plony.</u>
  49 + <u xml:id="u-3.10" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Doświadczenia minionego roku przypomniały jednak, że w rolniczych przewidywaniach zawsze musimy uwzględniać możliwość pogarszania warunków produkcji. Nie można też wykluczyć roku nieurodzaju. Doświadczenia wykazały, że lepiej wyposażone technicznie rolnictwo ma wyższą odporność na niekorzystne warunki pogody, a zgodnie ze sprawdzoną rolniczą zasadą — w latach urodzaju trzeba gromadzić rezerwy, zwłaszcza pasz i zbóż.</u>
  50 + <u xml:id="u-3.11" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Zadania Narodowego Planu Społeczno-Gospodarczego na rok 1985, liczone w cenach stałych z 1982 r., zostały przekroczone w globalnej produkcji rolniczej o 2,1%, w tym roślinnej o 3,4%, a w zwierzęcej o 0,8%. Mimo niższych dostaw nawozów mineralnych, dzięki rozszerzeniu stosowania kompleksowych technologii osiągnęliśmy drugie co do wysokości w historii naszego rolnictwa plony i zbiory zbóż. Osiągnęliśmy również rekordowe zbiory roślin oleistych i bardzo dobre strączkowych, które mają ogromne znaczenie dla krajowego bilansu białka. Wdrożyliśmy na szerszą skalę kompleksowe technologie produkcji — zwłaszcza zbóż. Dają one przyrost plonów zbóż o około 1,5 tony z hektara ziarna i są chętnie stosowane na wsi. Zakres stosowania ich w produkcji roślinnej zależy obecnie od wielkości dostaw nawozów, wapna, środków i aparatury ochrony roślin oraz rozmiaru i sprawności wykonywania niezbędnych usług produkcyjnych. Nieco słabsze zbiory buraków cukrowych — to skutek ograniczenia powierzchni ich uprawy oraz pewnych niedostatków środków produkcji.</u>
  51 + <u xml:id="u-3.12" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Niepokoi brak postępu w plonach ziemniaków. Dlatego w bieżącym roku rozpoczynamy długofalowe działania, mające na celu intensyfikację produkcji, przetwórstwa i przechowalnictwa ziemniaków w powiązaniu z usprawnieniami skupu i kontraktacji.</u>
  52 + <u xml:id="u-3.13" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Prowadzone przez Ministerstwo Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej prace nad planem intensyfikacji produkcji ziemniaków zbiegły się w czasie z badaniami i wynikami pracy Najwyższej Izby Kontroli. Wnioski z tej kontroli wzbogaciły nasz program działań. Wielostronne poczynania organizacyjne oraz zapowiedziana już podwyżka cen skupu zachęciły rolników do zwiększenia tegorocznej produkcji buraków cukrowych.</u>
  53 + <u xml:id="u-3.14" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Nieco mniejsze i gorszej jakości niż w 1984 r. były w ub. roku zbiory siana łąkowego. Nadal w wielu regionach, mimo lepszego wyposażenia w sprzęt techniczny, utrzymuje się na wsi zła tradycja zbyt późnego zbierania zwłaszcza pierwszego pokosu siana. Przełamujemy razem z rolnikami tę przynoszącą szkody praktykę. Coraz lepiej służy temu celowi ogólnopolski konkurs — „Zielone złoto bogactwem rolnika”, który podobnie jak konkurs — „Złotej Wiechy” w budownictwie wiejskim powinien stać się promotorem postępu i intensyfikacji gospodarki na łąkach i pastwiskach. Są tu nadal ogromne możliwości wzrostu krajowej produkcji pasz dla bydła.</u>
  54 + <u xml:id="u-3.15" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Zmniejszenie ilości i pogorszenie jakości pasz, a także rezygnowanie zwłaszcza młodych rolników z uciążliwej obsługi krów, wynikającej z niedostatków technicznego wyposażenia, głównie z braku mechanizacji udoju, wreszcie wdrożenie z wielu względów koniecznej, nowej klasyfikacji mleka — wpłynęły na pewne ograniczenie pogłowia krów i nieznaczną obniżkę produkcji mleka towarowego. Tylko w państwowych gospodarstwach rolnych ubytek pogłowia krów z nadwyżką zrekompensowany został wzrostem wydajności i globalnej produkcji mleka. W sumie jednak w pełni wykonano plan skupu mleka.</u>
  55 + <u xml:id="u-3.16" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Konieczne jest dalsze zwiększenie mleczności krów, zapewnienie czystości i zdrowia zwierząt, większej jakości i towarowości skupu mleka, a także jakości pasz. Mleko jest formą białka zwierzęcego produkowanego prawie całkowicie w oparciu o własne, krajowe pasze gospodarskie. Dlatego rozwój jego produkcji stanowi przedmiot szczególnej uwagi i starań Rządu. W 1985 r. ceny skupu mleka były podwyższone w lipcu, a w marcu bieżącego roku zapowiedzieliśmy relatywnie wyższą podwyżkę cen mleka w stosunku do cen skupu pozostałych płodów rolnych. Zapowiedziana podwyżka cen skupu mleka oraz inne decyzje Rządu, podjęte w dniu 6 marca br., mają na celu polepszenie stanu i szersze dotowanie inseminacji oraz opieki zooweterynaryjnej nad krowami, zwiększenie zakresu subsydiowania hodowli bydła z Funduszu Postępu Biologicznego, preferencje kredytowe, usprawnienia warunków skupu i poprawę precyzji klasyfikacji mleka. Zdecydowano też o zwiększeniu produkcji oraz importu dojarek, schładzarek i specjalistycznego transportu. Wszystko to ma na celu wzrost opłacalności chowu bydła, zahamowanie spadku i poprawę stanu genetycznego i kondycji krów, a w rezultacie wzrost globalnej i towarowej produkcji mleka.</u>
  56 + <u xml:id="u-3.17" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">W 1985 r. umacniały się korzystne tendencje wzrostu chowu trzody chlewnej, produkcji drobiu i jaj. Szybko rosło też pogłowie owiec. Przekroczono zadania planu w śródlądowej gospodarce rybnej. Wzrost pogłowia zwierząt wzmagał napięcia w bilansie pasz. Wynikały one jednak głównie z trudności, jakie wystąpiły w realizacji planu importu koncentratów białkowych i dodatków paszowych. Powoduje to również i obecnie braki pasz w punktach sprzedaży.</u>
  57 + <u xml:id="u-3.18" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Przyśpieszenie tempa wzrostu towarowej produkcji rolniczej świadczyło o umacnianiu powiązań rolnictwa z państwową bazą skupu i przetwórstwa żywności. Przemysł rolno-spożywczy konsekwentnie rozwijał i umacniał własne służby plantacyjno-surowcowe. Zwiększono doradcze funkcje Państwowej Służby Rolnej, którą oddano pod społeczny nadzór ogniw gminnych Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych. Tym niemniej system fachowej opieki i równopartnerskiej produkcyjnej kontraktacji płodów rolnych, zaopatrzenia w środki produkcji, organizacja i klasyfikacja odbioru płodów rolnych w punktach skupu, zwłaszcza przemysłu mleczarskiego, gminnych spółdzielni i przemysłu mięsnego wymagają dalszej poprawy. Zwracają na to uwagę kontrole Najwyższej Izby Kontroli, a także inspekcje resortowe.</u>
  58 + <u xml:id="u-3.19" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Coraz skuteczniej egzekwowano konieczność rzetelnego wypełniania obowiązków wynikających z umów kontraktacyjnych. Naganne przypadki zaniedbań i nieprawidłowości karano. Tak będzie nadal.</u>
  59 + <u xml:id="u-3.20" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Przyrost produkcji żywca, wynoszący w 1985 r. blisko 10%, oraz rosnąca w bieżącym roku podaż mięsa i innych płodów pozwoliły na zwiększenie dostaw rynkowych wszystkich praktycznie finalnych produktów żywnościowych rolnictwa i przemysłu rolno-spożywczego.</u>
  60 + <u xml:id="u-3.21" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Reglamentacja sprzedaży żywności została ograniczona do mięsa i wyrobów czekoladowych. Jednocześnie wyraźnie poprawiło się zaopatrzenie rynku w produkty pochodzenia zwierzęcego. Zrównoważone zostały praktycznie popyt i podaż wszystkich pozostałych artykułów żywnościowych. Wielkości spożycia mięsa i mleka oraz ich przetworów, tłuszczów zwierzęcych, ryb, cukru w przeliczeniu na jednego mieszkańca wyprzedzają — „Program rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej do 1990 r.” — choć trzeba dodać, że społeczne potrzeby w niektórych segmentach rynku są jeszcze większe. Trzeba pamiętać, że pozytywne zmiany w poziomie i strukturze spożycia produktów żywnościowych zachodzą przy szybko wzrastającej liczbie ludności naszego kraju.</u>
  61 + <u xml:id="u-3.22" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Obywatele Posłowie! Produkcja rolnicza uzyskiwana jest w warunkach rozdrobnionej struktury agrarnej indywidualnych gospodarstw rodzinnych, gdzie znaczna liczba gospodarstw mających ziemię w kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu kawałkach, nie rozwija się bądź w ogóle nie jest w stanie prowadzić produkcji towarowej. Ponadto słabe gospodarstwa są jeszcze we wszystkich sektorach rolnictwa. Trzeba podkreślić, że w ostatnich trzech latach nasiliły się regionalnie zróżnicowane, ale korzystne przemiany strukturalne gospodarki indywidualnej. Polegają one na wzroście przeciętnej wielkości gospodarstw oraz koncentracji ziemi w gospodarstwach o obszarze przekraczającym 10 ha użytków rolnych. Procesy te dotyczą zwłaszcza gospodarstw położonych w północnych i zachodnich rejonach kraju. Natomiast województwa centralne i południowo-wschodnie osiągają na tym polu nikłe postępy.</u>
  62 + <u xml:id="u-3.23" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Poprawa struktury agrarnej w gospodarstwach, gdzie występuje uciążliwa szachownica gruntów, wymaga — co jest oczywiste — scalenia ziemi. W indywidualnych gospodarstwach rodzinnych rozdrobnione działki zajmują ogółem w Polsce jeszcze ponad 1,4 mln ha użytków rolnych, głównie w środkowej i południowo-wschodniej Polsce.</u>
  63 + <u xml:id="u-3.24" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Wśród rolników upowszechnia się w ostatnich latach świadomość korzyści wynikających ze wzrostu skali produkcji, o czym świadczy ostatnio zwiększona liczba wniosków o scalanie i wymianę gruntów. Oczekujemy, że przedsięwzięcia administracji terenowej, mającej obowiązek wspomagania przemian w strukturze agrarnej, z woli samych rolników będą też coraz skuteczniej pobudzane aktywnością samorządu wiejskiego, który jest pierwszym partnerem w uspołecznionym procesie scalania, wymiany i kontroli rolniczego wykorzystania gruntów. Celowi temu służyć musi coraz skuteczniej przywracana obecnie rolnictwu geodezyjna służba rolna.</u>
  64 + <u xml:id="u-3.25" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">W 1985 r. zaostrzyliśmy działania dyscyplinujące przekazywanie gruntów na cele nierolnicze. Zdarzają się bowiem w tej dziedzinie przypadki negatywne, dowodzące wciąż jeszcze lekceważenia społecznej wartości ziemi. Musimy dbać o wykorzystanie każdej, nawet rolniczo najsłabszej ziemi. W 1985 r. Rząd podjął uchwałę zapewniającą pomoc finansową dla gospodarstw tworzonych w regionach o wyraźnym spadku liczby ludności rolniczej i braku chętnych do zagospodarowania ziemi wypadającej z produkcji. Na coraz szerszą skalę prowadzone są prace rekultywacyjne. Ludowe Wojsko Polskie, jednostki Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Ochotnicze Hufce Pracy oraz młodzież przychodzą tu rolnictwu z coraz większą pomocą.</u>
  65 + <u xml:id="u-3.26" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Wysoka Izbo! Podobnie jak w dwóch poprzednich latach, również w 1985 r. nastąpiła, choć z odcinkowymi dotkliwymi załamaniami, pewna poprawa zaopatrzenia rolnictwa w środki produkcji.</u>
  66 + <u xml:id="u-3.27" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Stale doskonalony system pobudzania postępu biologicznego doprowadził do wyraźnej poprawy zaopatrzenia rolnictwa w kwalifikowany materiał siewny i hodowlany.</u>
  67 + <u xml:id="u-3.28" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Wyhodowaliśmy także nowe, cenne, polskie odmiany roślin uprawnych. Wielkim osiągnięciem jest polskie pszenżyto i rzepak podwójnie ulepszony. Wdrażamy te kultury do powszechnej praktyki.</u>
  68 + <u xml:id="u-3.29" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Wzrosło wyposażenie w ciągniki, maszyny rolnicze i narzędzia. Jednak nadal niezadowalająca jest jakość sprzętu, a zwłaszcza niektórych jego rodzajów i niewystarczające zaopatrzenie w części zamienne.</u>
  69 + <u xml:id="u-3.30" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Poprawia się stopniowo zaopatrzenie w sprzęt uprawowy. Podejmowane są wysiłki dla zwiększenia wciąż jeszcze niezadowalającego stanu regeneracji części zamiennych. Natomiast, mimo pewnej poprawy zaopatrzenia, dostawy koncentratów paszowych i węgla nie nadążały za rozwojem produkcji zwierzęcej. Poważne zagrożenie dla już osiągniętego rozwoju produkcji, nie tylko roślinnej, stanowi brak postępu w dostawach nawozów azotowych. Zarówno dostawy, jak i produkcję nawozów także w pewnym stopniu komplikują trudności transportowe.</u>
  70 + <u xml:id="u-3.31" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Braki w zaopatrzeniu rolnictwa są częściowo rekompensowane usprawnieniami w dystrybucji — są takie możliwości — zwłaszcza nawozów mineralnych i pasz treściwych. Wzmożone wysiłki na rzecz poprawy gospodarki sprzętem rolniczym i częściami zamiennymi. Jednak postęp w tej sferze jest nadal nie w pełni zadowalający i musi następować szybciej.</u>
  71 + <u xml:id="u-3.32" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Nadal utrzymywała się trudna sytuacja ekonomiczna jednostek gospodarczych wielu kółek rolniczych, które są — trzeba podkreślić — głównymi wykonawcami usług technicznych dla nie zmechanizowanych gospodarstw indywidualnych.</u>
  72 + <u xml:id="u-3.33" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Spółdzielczość wiejska, państwowe ośrodki maszynowe, a także rzemiosło nie wykazały jak dotychczas wyraźnego zainteresowania tworzeniem potencjału wykonawczego usług mechanizacyjnych dla rolnictwa. Niezbędna jest tu większa aktywność, ale potrzebne są również stabilne warunki ekonomiczne.</u>
  73 + <u xml:id="u-3.34" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Rząd zaaprobował programy rozwoju przemysłów dostarczających rolnictwu produkty chemiczne, sprzęt techniczny, a także programy rozwoju melioracji i elektryfikacji rolnictwa oraz przemysłu rolno-spożywczego. Pełna realizacja tych programów wymaga wielkich nakładów. Obecnie prowadzi się prace nad usytuowaniem rolnictwa i gospodarki żywnościowej w Narodowym Planie Społeczno- Gospodarczym na lata 1986—1990.</u>
  74 + <u xml:id="u-3.35" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Tezy na X Zjazd naszej partii, wymóg samowystarczalności żywnościowej nakazują, aby programy te znalazły właściwe dla nich miejsce w wieloletnim planie społeczno-gospodarczego rozwoju kraju.</u>
  75 + <u xml:id="u-3.36" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Rozwiązania reformy gospodarczej wyzwalają efektywność w całym rolnictwie. Jednakże nadal jeszcze zbyt liczna grupa rolników nie zawsze dobrze wykorzystuje ziemię. Obok nowoczesnych, wydajnych gospodarstw są pola innych rolników, osiągających jeszcze niskie plony. Niska tam też jest, bądź wcale jej nie ma, produkcja zwierzęca. Są tu niemałe rezerwy. Tkwią one w możliwości podnoszenia przede wszystkim poziomu wiedzy rolniczej, poprawie organizacji zbytu, zaopatrzenia oraz bazy obsługi rolnictwa, eliminacji wadliwej struktury agrarnej, wreszcie we wzroście potencjału przemysłu rolno-spożywczego.</u>
  76 + <u xml:id="u-3.37" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">W rolnictwie stopniowo pokonywane są kolejne bariery. Tak więc trudniejsze warunki przyrodnicze gospodarowania w rejonach górskich i podgórskich zostały uwzględnione w całości w uchwale rządowej.</u>
  77 + <u xml:id="u-3.38" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Podwyżka cen skupu płodów rolnych w lipcu 1985 r. i wdrożenie nowych rozwiązań w systemie kredytowania rolnictwa stabilizowały ekonomicznie wieś. Jednakże równoczesny, ponadplanowy wzrost dochodów poza rolnictwem utrudnił osiągnięcie planowanych relacji dochodów ludności rolniczej i nierolniczej.</u>
  78 + <u xml:id="u-3.39" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Jeszcze w tym kwartale Rząd rozpatrzy całokształt sytuacji ekonomicznej wsi i w oparciu o analizę kosztów w rolnictwie podejmie nieodzowne decyzje ekonomiczne, w tym cenowe, w zakresie skupu płodów rolnych, zapewniające opłacalność wszystkich dziedzin produkcji rolniczej. Realizowana aktywna polityka cen zapewni też właściwe, stabilne proporcje cen produktów roślinnych i zwierzęcych oraz będzie stymulowała wyprzedzający wzrost produkcji pasz, towarową produkcję zbóż, mleka i mięsa oraz lepsze wykorzystanie ziemi.</u>
  79 + <u xml:id="u-3.40" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Elastyczna polityka cen i preferencji ekonomicznych nie może być jednak jedynym sposobem na opłacanie niskiej, zacofanej i zbyt drogiej produkcji rolniczej. Służą dobrze sobie i społeczeństwu te gospodarstwa, które niezależnie od przynależności sektorowej produkują coraz więcej taniej żywności. Chodzi o jedno, wielosektorowe, dobre polskie rolnictwo.</u>
  80 + <u xml:id="u-3.41" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Wysoka Izbo! Stosownie do uchwały rządowej, rozwijającej założenia „Programu rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej do 1990 r.”, w 1985 r. następowała poprawa warunków socjalno-bytowych ludności wiejskiej. Szczególne znaczenie dla poprawy warunków życia na wsi weteranów pracy i ludzi w podeszłym wieku miała podwyżka rent i emerytur rolniczych.</u>
  81 + <u xml:id="u-3.42" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Szeroki zakres i duże znaczenie ekonomiczne miała aktywność mieszkańców wsi w podejmowaniu czynów społecznych, zwłaszcza na rzecz rozwoju wiejskiej służby zdrowia i dróg. Więcej młodzieży pozostawało też na wsi. Dalszym usprawnieniom uległ system oświaty rolniczej, wdrażania i upowszechniania postępu rolniczego.</u>
  82 + <u xml:id="u-3.43" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Obywatele Posłowie! Dobrym wynikom rolnictwa w ostatnich trzech latach towarzyszą przyrosty produkcji przemysłu rolno-spożywczego — jednak przy znacznych napięciach. W latach 1983—1985 przyrosty zdolności produkcyjnej przemysłu rolno-spożywczego rzędu 7— 10% osiągnięte zostały w przemyśle zbożowo-piekarniczym i mleczarskim. Pozostałe gałęzie tego przemysłu osiągnęły nikłe bądź zupełnie nie osiągnęły przyrostów mocy produkcyjnej. Nasilają się więc dysproporcje między zasobami surowców a zdolnościami przerobowymi przemysłu zbożowego, tłuszczowego, cukrowniczego, ziemniaczanego, tytoniowego, a zwłaszcza chłodnictwa i opakowań oraz przechowalnictwa żywności. Pogłębia się też dekapitalizacja majątku trwałego przetwórstwa żywności.</u>
  83 + <u xml:id="u-3.44" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Głównym powodem niemożności zgromadzenia dostatecznych środków na modernizację przemysłu rolno-spożywczego jest to, że sprzedaje on swoje produkty finalne po cenach urzędowych i osiąga niską rentowność, która od 1983 r. wynosi ok. 7% kosztów własnych. Jest więc dwukrotnie niższa od przeciętnej rentowności całego krajowego przemysłu.</u>
  84 + <u xml:id="u-3.45" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">W 1985 r. decyzją Rządu kilka branż przemysłu rolno-spożywczego objęto specjalnymi warunkami kredytowania inwestycji. Będą one przynosiły efekty w najbliższych latach.</u>
  85 + <u xml:id="u-3.46" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Skuteczność nowego systemu finansowo-kredytowego w rozwiązaniach reformy gospodarczej dowodzi, że podstawą zasilania działalności inwestycyjnej przemysłu rolno-spożywczego powinno stać się powszechne wdrożenie zasady aktywnego kredytu, a także coraz większego samofinansowania przedsiębiorstw tego przemysłu.</u>
  86 + <u xml:id="u-3.47" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Dotychczas specyfika rolnictwa i przetwórstwa żywności z trudem znajduje należne jej zrozumienie oraz miejsce w reformie gospodarczej. W realizacji inwestycji kompleksu żywnościowego w ubiegłym roku uzyskano wzrost w porównaniu z 1984 r. tylko o 2,3%. Zadania inwestycyjne określone w Narodowym Planie Społeczno-Gospodarczym na lata 1983—1985 nie zostały w całości wykonane.</u>
  87 + <u xml:id="u-3.48" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Z powodu znacznych zaległości w realizacji zadań inwestycyjnych w melioracjach, decyzją Rządu wydatkowano środki dodatkowe z budżetu państwa na wspomaganie zbyt skromnie — trzeba podkreślić — zaplanowanych środków finansowych w wielu budżetach wojewódzkich. Główne przeszkody procesu inwestycyjnego — to niedobory mocy wykonawczych, braki materiałów, urządzeń, a także zatrudnienia.</u>
  88 + <u xml:id="u-3.49" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">W niektórych województwach powszechne staje się angażowanie mocy produkcyjnych przedsiębiorstw budownictwa rolniczego do realizacji inwestycji też ważnych, ale poza kompleksem rolno-żywnościowym.</u>
  89 + <u xml:id="u-3.50" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Dla usprawnienia procesu modernizacyjno-inwestycyjnego, zwłaszcza w rolnictwie i przetwórstwie żywności, konieczne jest lepsze zaopatrzenie materiałowo-techniczne i większa dyscyplina wykonawcza.</u>
  90 + <u xml:id="u-3.51" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Rząd koncentruje uwagę na dalszym usprawnieniu procesu przygotowania inwestycji. Są tutaj także zaniedbania. W związku z tym w Ministerstwie Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej powołany został generalny realizator inwestycji.</u>
  91 + <u xml:id="u-3.52" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Potrzeba skutecznego oddziaływania na przebieg procesów gospodarczych, a zwłaszcza modernizacyjno-inwestycyjnych w kompleksie żywnościowym, wymaga bacznej uwagi całej administracji państwowej i jej ogniw terenowych.</u>
  92 + <u xml:id="u-3.53" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Obywatele Posłowie! Jednym z podstawowych warunków osiągania samowystarczalności żywnościowej jest równoważenie obrotów handlu zagranicznego artykułami rolno-spożywczymi. W tej dziedzinie rolnictwo i gospodarka żywnościowa wyprzedzają znacznie założenia — „Programu rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej do 1990 r.”.</u>
  93 + <u xml:id="u-3.54" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Od kilku lat przekraczane są systematycznie plany eksportu artykułów rolno-spożywczych, a równocześnie nie są wykonywane plany importu zaopatrzeniowego. Niepełne wykonywanie planów importu surowców zaopatrzeniowych stwarza bariery ograniczające, zwłaszcza efektywność krajowej produkcji zwierzęcej.</u>
  94 + <u xml:id="u-3.55" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Wzrost eksportu rolno-spożywczego i niezbędny import surowców zaopatrzeniowych wzmacniają procesy rozwojowe rolnictwa, pobudzają postęp naukowo-techniczny i sprzyjają modernizowaniu przemysłu pracującego na rzecz całej gospodarki żywnościowej.</u>
  95 + <u xml:id="u-3.56" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">W 1985 r. następowała kolejna dalsza intensyfikacja wymiany handlowej i wszechstronnej współpracy naukowo-technicznej w dziedzinie rolnictwa i gospodarki żywnościowej, zwłaszcza ze Związkiem Socjalistycznych Republik Radzieckich i pozostałymi krajami wspólnoty socjalistycznej przede wszystkim, w dziedzinie kompleksowych technologii, hodowli roślin i nasiennictwa, a także nawożenia i przetwórstwa żywności.</u>
  96 + <u xml:id="u-3.57" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Podjęliśmy wysiłki na rzecz koordynacji programów rozwoju biotechnologii. Ma to obecnie szczególne znaczenie ze względu na konieczność wdrażania do naszego rolnictwa i gospodarki żywnościowej postępu naukowo-technicznego.</u>
  97 + <u xml:id="u-3.58" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Wyniki wprowadzenia kompleksowych systemów technologicznych dowodzą, że postęp naukowo-techniczny staje się realną szansą wzrostu produkcji roślinnej i zwierzęcej, podniesienia plonów i zbiorów roślin, w tym zwłaszcza zbóż i pasz. Rozszerza się w kraju krąg mistrzów produkcji zwierzęcej oraz członków tzw. — „Klubu 60”, skupiającego rolników wszystkich sektorów osiągających plony zbóż przekraczające poziom 6 ton suchego ziarna z hektara. Ich gospodarstwa i osiągane wyniki produkcyjne — to drożdże postępu naukowo-technicznego i społecznego na polskiej wsi.</u>
  98 + <u xml:id="u-3.59" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Przy szerokim współdziałaniu telewizji, radia, prasy, a także służb rolnych będziemy jeszcze szerzej popularyzować konkretne osiągnięcia polskich mistrzów produkcji rolniczej. Znajdują oni coraz powszechniej swoich licznych naśladowców. Są w tej dziedzinie naszego działania widoczne rezultaty. Cieszy, że we wszystkich sektorach.</u>
  99 + <u xml:id="u-3.60" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Wysoka Izbo! Pomimo spóźnionej wiosny zaawansowane są prace na polach. Straty w oziminach są niewielkie. W bieżącym roku zużywa się więcej kwalifikowanego materiału siewnego, a także sadzeniaków. Niestety, niemożliwe okazało się w pełni odrobienie zaległości w produkcji nawozów azotowych, co mimo dostatku nawozów fosforowych i potasowych powoduje, że nie mogą być zaspokojone wszystkie potrzeby rolników. Dostawy niektórych preparatów ochrony roślin uległy opóźnieniu i nie są wystarczające.</u>
  100 + <u xml:id="u-3.61" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Rolnicy, pracownicy państwowych gospodarstw rolnych, kolektywy spółdzielcze, załogi instytucji i przedsiębiorstw obsługi rolnictwa, administracji dokładają starań, aby obecnie sprostać problemom zapewnienia terminowego wykonania prac spóźnionej przecież wiosny.</u>
  101 + <u xml:id="u-3.62" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">W Ministerstwach Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej, Przemysłu Chemicznego i Lekkiego oraz w Centralnym Związku Spółdzielczości — „Samopomoc Chłopska” podejmowane są intensywne działania zmierzające do bardziej równomiernej dystrybucji środków produkcji i jak najsprawniejszego przeprowadzenia prac wiosennych. Rozwijają się pozytywne tendencje w chowie trzody chlewnej i bydła. Potwierdza to także ostatni kwartalny spis pogłowia zwierząt. Nadal jednak konieczne jest jeszcze bardziej energiczne wdrażanie uchwały Rządu z dnia 6 marca br. przez wszystkich wykonawców, mającej na celu zahamowanie spadku pogłowia krów i przywrócenie rozwojowych tendencji. Przekraczane są plany kontraktacji i skupu wszystkich podstawowych płodów rolnych. Na wsi utrzymuje się wysoki rytm pracy.</u>
  102 + <u xml:id="u-3.63" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Obywatele Posłowie! Politycznym forum dla przeprowadzenia oceny dotychczasowych dokonań rolnictwa i gospodarki żywnościowej, określenia sposobów przeciwdziałania zagrożeniom i wytyczenia nowych perspektyw rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej stanie się nadchodzący X Zjazd Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Ożywiona dyskusja nad programem partii, także w środowisku wiejskim, dowodzi wzrastającej aktywności rolników, samorządu rolniczego, Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych, a także organizacji związkowych, zrzeszeń plantatorów i hodowców, kół gospodyń wiejskich.</u>
  103 + <u xml:id="u-3.64" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Dotychczasowe efekty realizacji — „Programu rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej do 1990 r.” to najlepszy i niepodważalny argument dla potwierdzenia słuszności rozwiązań stabilnej i perspektywicznej polityki rolnej Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego. Polityki, z którą utożsamia się dominująca większość gospodarstw rolnych, która służy coraz lepiej całemu społeczeństwu.</u>
  104 + <u xml:id="u-3.65" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Głównym warunkiem kontynuacji tej polityki jest wzajemne wypełnianie równopartnerskich powinności rolnictwa i gospodarki żywnościowej wobec społeczeństwa, i pozostałych działów gospodarki narodowej wobec rolnictwa i gospodarki żywnościowej. Jest to system naczyń połączonych.</u>
  105 + <u xml:id="u-3.66" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Przyśpieszeniu tempa osiągania na coraz wyższym poziomie samowystarczalności żywnościowej kraju towarzyszyć musi dalszy wzrost efektywności rolnictwa, wszystkich jego sektorów, ale także ograniczenie istniejących jeszcze dysproporcji pomiędzy wzrostem produkcji gospodarstw rolnych a stopniem zaspokajania potrzeb tych gospodarstw.</u>
  106 + <u xml:id="u-3.67" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Doceniając podstawowe znaczenie rolnictwa i gospodarki żywnościowej w całości gospodarki narodowej, Rząd zdecydowanymi działaniami wspierać będzie nadal wszelkie wysiłki rolników, pracowników przemysłu rolno-spożywczego i pracowników pracujących na rzecz rolnictwa i gospodarki żywnościowej, zmierzające do pełnego urzeczywistnienia celu programu, którym jest samowystarczalność żywnościowa naszego kraju i postęp społeczny wsi.</u>
  107 + <u xml:id="u-3.68" who="#MinisterRolnictwaLesnictwaiGospodarkiZywnosciowejStanislawZieba">Dzięki realizacji tego programu rzetelnie pracujące rolnictwo, przy coraz lepszym zaspokajaniu potrzeb społeczeństwa, staje się czynnikiem dynamizującym całą gospodarkę narodową. Dziękuję za uwagę.</u>
  108 + <u xml:id="u-3.69" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  109 + </div>
  110 + <div xml:id="div-4">
  111 + <u xml:id="u-4.0" who="#Marszalek">————--</u>
  112 + <u xml:id="u-4.1" who="#Marszalek">Dziękuję Obywatelowi Ministrowi za przedstawioną informację.</u>
  113 + <u xml:id="u-4.2" who="#Marszalek">Głos ma sprawozdawca Komisji Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej poseł Franciszek Karp.</u>
  114 + </div>
  115 + <div xml:id="div-5">
  116 + <u xml:id="u-5.0" who="#PoselFranciszekKarp">————————--</u>
  117 + <u xml:id="u-5.1" who="#PoselFranciszekKarp">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Z. upoważnienia Komisji Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie sprawozdanie Komisji o realizacji programu rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej w 1985 r. oraz ustaw o społeczno-zawodowych organizacjach rolników i Prawo spółdzielcze.</u>
  118 + <u xml:id="u-5.2" who="#PoselFranciszekKarp">Komisja nasza dokonała pogłębionej analizy i oceny sytuacji w gospodarce żywnościowej w oparciu o:</u>
  119 + <u xml:id="u-5.3" who="#PoselFranciszekKarp">— sprawozdanie rządowe o stanie rolnictwa i gospodarki żywnościowej, ocenę realizacji programu rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej przedłożoną przez Komisję przy Radzie Gospodarki Żywnościowej, — opinię Rady Społeczno-Gospodarczej przy Sejmie w sprawie realizacji ustaw samorządowych, — ocenę realizacji ustawy Prawo spółdzielcze przygotowaną przez Naczelną Radę Spółdzielczą, — ocenę realizacji ustawy o społeczno-zawodowych organizacjach rolników, przygotowaną przez Krajowy Związek Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych oraz związki i zrzeszenia branżowe, — ocenę realizacji dwóch ustaw samorządowych przedłożoną przez Komisję Wsi i Rolnictwa Rady Krajowej PRON.</u>
  120 + <u xml:id="u-5.4" who="#PoselFranciszekKarp">Ponadto Komisja zwróciła się do wszystkich wojewódzkich zespołów poselskich i uzyskała ich opinie w sprawie realizacji programu i ustaw w poszczególnych województwach. Otrzymaliśmy również opinie sejmowych Komisji: Przemysłu; Nauki i Postępu Technicznego oraz Skarg i Wniosków.</u>
  121 + <u xml:id="u-5.5" who="#PoselFranciszekKarp">Wyżej wymienione materiały, a także dyskusja w Komisji z udziałem wszystkich zainteresowanych stanowiły podstawę do wypracowania sprawozdania Komisji Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej na tematy będące dzisiaj przedmiotem poselskiej debaty.</u>
  122 + <u xml:id="u-5.6" who="#PoselFranciszekKarp">W ostatnich trzech latach w rolnictwie realizowane były zalecenia ustalone przez wspólne XI Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i Naczelnego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego. Dzięki zaakceptowaniu przez rolników tej polityki rolnej, na wsi zanotowano szereg pozytywnych efektów, do których m.in. zaliczyć należy:</u>
  123 + <u xml:id="u-5.7" who="#PoselFranciszekKarp">— wzrost zainteresowania rozwojem produkcji rolnej, — lepsze, bardziej racjonalne gospodarowanie ziemią, — stopniowe wdrażanie postępu naukowo-technicznego i biologicznego, — poprawę agro-i zootechniki, — obniżenie materiałochłonności, — wzrost społecznej wydajności pracy, — wyrównywanie występujących dysproporcji między produkcją roślinną i zwierzęcą.</u>
  124 + <u xml:id="u-5.8" who="#PoselFranciszekKarp">Znaczny postęp dokonany został głównie w produkcji roślinnej, dzięki czemu zaistniała możliwość wydatnego obniżenia kosztownego importu zbóż i pasz oraz wzmocnienia własnej bazy paszowej dla rozwoju produkcji zwierzęcej.</u>
  125 + <u xml:id="u-5.9" who="#PoselFranciszekKarp">Rolnictwo jest tym działem gospodarki narodowej, który mimo restrykcji amerykańskich wyszedł z regresu gospodarczego i wytwarza dziś dochód narodowy wyższy o 7,8% niż w najlepszym 1978 r. Rolnictwo przekroczyło zadania Narodowego Planu Społeczno-Gospodarczego w dziedzinie globalnej produkcji rolnej oraz zadania w skupie zbóż, żywca i mleka. Zwiększył się udział rolnictwa w wytwarzaniu surowców dla wielu dziedzin przemysłu lekkiego oraz rolno-spożywczego, mających istotny wpływ na zaopatrzenie rynku wewnętrznego. Rynek spożywczy wykazuje u nas stosunkowo najwyższą stabilność. Zrównoważono podaż i popyt wielu artykułów spożywczych. Pozwoliło to na stopniową likwidację uciążliwego systemu kartkowego — oprócz reglamentacji mięsa i jego przetworów.</u>
  126 + <u xml:id="u-5.10" who="#PoselFranciszekKarp">Udział artykułów żywnościowych i używek w ogólnej sprzedaży jest u nas wysoki i wynosi prawie 50%. Wskazuje to, że gospodarka żywnościowa odgrywa decydującą rolę w zaspokajaniu potrzeb konsumpcyjnych ludności. Dostawy wielu artykułów żywnościowych przekroczyły od 5% do 30% poziom dostaw z 1982 r.</u>
  127 + <u xml:id="u-5.11" who="#PoselFranciszekKarp">Dobre wyniki uzyskano w przemyśle rolno-spożywczym. Wartość produkcji sprzedanej i usług w cenach porównywalnych była w 1985 r. wyższa o 14,5% niż w 1982 r. W okresie trzylatki przemysł ten przekroczył zadania planowe o 533 mld zł. Zwiększone zostały tu krajowe dostawy surowców — zmniejszony został o 28% ich import.</u>
  128 + <u xml:id="u-5.12" who="#PoselFranciszekKarp">Godzi się podkreślić, że rolnictwo, zaspokajając występujące potrzeby kraju, uczyniło znaczący postęp w bilansie obrotów z zagranicą. Osiągnięto tu 2,5-krotny wzrost eksportu. O ile w 1981 r. nadwyżka importu rolno-spożywczego nad eksportem w obrotach z II obszarem płatniczym wynosiła ponad 1,5 mld dolarów, to w 1985 r. ujemne saldo wynosiło już tylko niecałe 64 mln dolarów.</u>
  129 + <u xml:id="u-5.13" who="#PoselFranciszekKarp">Realizacja zadań w rolnictwie odbywała się przy wzroście dostaw maszyn i urządzeń. Rozwiązany został problem prostych narzędzi i maszyn. Wzrosła liczba ciągników dwuosiowych, w tym w gospodarce indywidualnej o 168 tys. sztuk, tj. o 33%. Występuje jednak nadal brak wielu bardziej złożonych maszyn i narzędzi oraz części zamiennych. Dla wyrównania wyższych kosztów ponoszonych przez rolników w górach i terenach górzystych, wdrożona została ustawa dająca tym gospodarstwom preferencje ekonomiczne w postaci wyższych cen skupu żywca wołowego, mleka, wełny oraz ulgi w podatku rolnym.</u>
  130 + <u xml:id="u-5.14" who="#PoselFranciszekKarp">Dobre wyniki rolnictwa w ostatnim okresie są efektem sprzyjających warunków atmosferycznych, zapobiegliwości i pracowitości rolników, działania reformy gospodarczej, dzięki której zanotowano duży wzrost produkcji i sprzedaży w państwowych gospodarstwach rolnych i spółdzielniach produkcyjnych. Nie wszystko jednak układało się pomyślnie, głównie jeżeli chodzi o zasilanie rolnictwa w środki produkcji.</u>
  131 + <u xml:id="u-5.15" who="#PoselFranciszekKarp">Nie został osiągnięty zakładany w programie rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej 30-procentowy udział gospodarki żywnościowej w nakładach inwestycyjnych ogółem. Niższe o połowę niż w całej gospodarce było tempo wzrostu inwestycji. Nie nastąpiła poprawa, a wręcz obniżył się poziom nawożenia mineralnego. Nie wzrósł w dostawach udział nawozów azotowych; zbyt niski jest udział nawozów wieloskładnikowych, wysokoprocentowych i granulowanych.</u>
  132 + <u xml:id="u-5.16" who="#PoselFranciszekKarp">Przy dużym procencie gleb zakwaszonych niedostateczne były dostawy wapna, głównie magnezowego. Niskie w stosunku do potrzeb wapnowanie i nawożenie mineralne powoduje wyczerpywanie się naturalnych zasobów gleby i może przynieść niekorzystne rezultaty w przyszłości. Nie pokryto potrzeb w wielu asortymentach środków ochrony roślin.</u>
  133 + <u xml:id="u-5.17" who="#PoselFranciszekKarp">Na skutek braku maszyn melioracyjnych, a często i środków finansowych, nie wykonano zadań w dziedzinie melioracji.</u>
  134 + <u xml:id="u-5.18" who="#PoselFranciszekKarp">Zarysowała się spadkowa tendencja w hodowli bydła. Jednak zadania w zakresie dostaw mleka i mięsa wołowego zostały w pełni wykonane. Ocenia się, że mamy coraz więcej bydła o dobrych cechach genetycznych, które przy odpowiednich warunkach utrzymania, użytkowania, a przede wszystkim odpowiedniej technologii żywienia mogą znacznie zwiększać swoją wydajność. Brak mechanizacji w małych gospodarstwach, wysoka pracochłonność przy starzejącej się populacji wsi, krytykowane metody oceny jakości, spadająca opłacalność, zbyt mała baza przetwórstwa mleka — stwarzają zagrożenia na lata następne.</u>
  135 + <u xml:id="u-5.19" who="#PoselFranciszekKarp">Przy niższych niż zakładano w planie dostawach pasz nie zrealizowano planowanego wzrostu pogłowia trzody chlewnej. W 1985 r. wystąpiły jednak wyraźne wzrostowe tendencje w chowie, jak i w skupie trzody chlewnej, które należy utrwalać, mając na uwadze potrzeby rynku wewnętrznego oraz możliwości eksportu.</u>
  136 + <u xml:id="u-5.20" who="#PoselFranciszekKarp">Utrzymywała się długookresowa tendencja spadkowa w uprawie ziemniaków; nie wzrastają ich plony, nie poprawia się zawartość skrobi.</u>
  137 + <u xml:id="u-5.21" who="#PoselFranciszekKarp">Zbyt mały jest ciągle zakres prac scaleniowych. W pełni uzasadniona wydaje się potrzeba zmiany przepisów prawnych, obowiązujących w tym zakresie. Niepokoi proces wypadania ziemi z użytkowania rolniczego. W ostatnim 10-leciu utraciliśmy 365 tys. ha, tj. 2% ziemi użytkowanej rolniczo. Stąd konieczność bardzo racjonalnego gospodarowania ziemią w procesie inwestycyjnym, w tym przy rozbudowie miast.</u>
  138 + <u xml:id="u-5.22" who="#PoselFranciszekKarp">Wciąż niski jest poziom wiedzy rolniczej. Szereg gospodarstw, prowadzonych głównie przez ludzi w podeszłym wieku, gospodarzy tradycyjnie, po prostu kiepsko.</u>
  139 + <u xml:id="u-5.23" who="#PoselFranciszekKarp">Przedmiotem ostrej krytyki ze strony rolników jest powtarzający się brak części zamiennych, zła jakość dostarczonych maszyn, częste i zbyt wysokie wzrosty cen umownych na środki produkcji, niepełne wywiązywanie się z umów wobec rolników na dostawę węgla za dostarczone płody rolne. Jako słabe ocenia się zaopatrzenie rynku wiejskiego, m.in. w materiały budowlane, paliwo, węgiel, nawozy i pasze. W wielu nawet dobrych, państwowych gospodarstwach rolnych brak jest środków finansowych na odtwarzanie majątku produkcyjnego. Jako zbyt słaby i powolny uznaje się rozwój usług dla rolnictwa i ludności wiejskiej. Brak jest m.in. postępu w telefonizacji wsi, w budowie dróg dojazdowych do pól i łąk.</u>
  140 + <u xml:id="u-5.24" who="#PoselFranciszekKarp">Wymienione wcześniej pozytywne tendencje, a także ujemne zjawiska występujące w gospodarce żywnościowej wskazują na to, że osiągnięty dotąd postęp w rolnictwie nie ma charakteru trwałego, a kraj nie ma celowych rezerw na wypadek złego urodzaju.</u>
  141 + <u xml:id="u-5.25" who="#PoselFranciszekKarp">Wysoka Izbo! Równolegle ze sprawami produkcyjnymi rozwiązywane są na wsi problemy społeczne. Wdrażane były ustawy Prawo spółdzielcze oraz o społeczno-zawodowych organizacjach rolników. Obydwie te ustawy spotkały się ze społeczną akceptacją i stanowią umocnienie społeczno-prawnych podstaw socjalistycznej demokracji, przyczyniły się do odrodzenia samorządności, dalszego wzrostu aktywności społecznej, kojarzenia interesów indywidualnych i społecznych, do bardziej partnerskich stosunków rolników z administracją. Dziś kółka rolnicze jako związkowa organizacja reprezentująca interesy rolników indywidualnych zrzeszają prawie 2 mln osób. Wzrasta ich rola i znaczenie w rozwiązywaniu wszystkich problemów wsi. Praktyka życia codziennego wykazuje jednak niedostateczną jeszcze znajomość obu ustaw — zarówno praw, jak i przede wszystkim obowiązków z nich wynikających. Zdarzają się przypadki nadużywania uprawnień do celów partykularnych, ochrony ludzi mało przydatnych, niegospodarnych.</u>
  142 + <u xml:id="u-5.26" who="#PoselFranciszekKarp">Generalnie, we wszystkich opiniach, jakie zostały przedłożone Komisji, stwierdza się, że nie zachodzi potrzeba nowelizacji tych ustaw. Niezbędna natomiast jest ich popularyzacja oraz kontrola, by zarówno litera prawa, jak i duch obydwu ustaw były ściśle przestrzegane. Powstające wątpliwości powinny być wyjaśniane w drodze interpretacji prawnej.</u>
  143 + <u xml:id="u-5.27" who="#PoselFranciszekKarp">Obywatele Posłowie! W ostatnich latach podejmowano i rozwiązywano wiele problemów socjalnych i kulturalnych wsi. Rozwijało się, choć ciągle nie na miarę potrzeb, budownictwo mieszkaniowe i inwentarskie, wspierane poważnymi kredytami bankowymi. W 1985 r. banki udzieliły rolnikom indywidualnym kredytów ogółem na kwotę około 134 mld zł, tj. o 27 mld zł więcej niż w 1984 r. Ze środków budżetowych oraz Narodowego Funduszu Ochrony Zdrowia i czynów społecznych budowanych jest wiele przychodni i wiejskich ośrodków zdrowia. Wzrosła liczba lekarzy, obsługujących ludność wiejską, chociaż wciąż odczuwany jest tu poważny deficyt, szczególnie lekarzy stomatologów.</u>
  144 + <u xml:id="u-5.28" who="#PoselFranciszekKarp">Wieś była i jest najbardziej aktywna w organizowaniu czynów społecznych, osiągając znaczny postęp w budowie szkół, ośrodków zdrowia, remiz i domów strażaka, gazyfikacji, budowie i modernizacji dróg, zaopatrzenia wsi w wodę.</u>
  145 + <u xml:id="u-5.29" who="#PoselFranciszekKarp">Największym socjalnym osiągnięciem ostatniego trzylecia było wdrażanie ustawy o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym rolników indywidualnych i ich rodzin. Od 1982 r. liczba osób otrzymujących renty i emerytury rolnicze zwiększyła się o 483 tys. osób. Przeciętna wysokość renty wzrosła prawie 2,5-krotnie. Od marca br. nastąpiło zrównanie poziomu najniższej emerytury rolniczej i pracowniczej. Obok rent i emerytur indywidualni rolnicy otrzymują świadczenia socjalne z tytułu zasiłków chorobowych, odszkodowania powypadkowe i z tytułu chorób zawodowych, zasiłki na dzieci kalekie, zasiłki porodowe, macierzyńskie i pogrzebowe.</u>
  146 + <u xml:id="u-5.30" who="#PoselFranciszekKarp">Obywatele Posłowie! Wobec zmniejszającego się areału ziemi i stałego wzrostu ludności kraju za główne zadanie Komisja uznała jak najbardziej racjonalne wykorzystanie każdego skrawka ziemi oraz stały wzrost wydajności z hektara. Wszystkie województwa dążyć powinny do osiągania wyników, jakie uzyskują dziś przodujące w produkcji rolnej województwa: opolskie, wrocławskie, legnickie, wałbrzyskie, leszczyńskie i poznańskie. Każde województwo powinno starać się dorównać przodującym gospodarstwom, upowszechniać w rolnictwie najlepsze doświadczenia naukowo-badawcze, rozwijać postęp biologiczny, stosować na szerszą skalę kompleksową technologię uprawy zbóż, ziemniaków i buraków cukrowych, wdrażać nowe, bardziej plenne odmiany, w szerokim zakresie podnosić poziom oświaty rolniczej jako czynnika postępu. Służba rolna, pracownicy wojewódzkich ośrodków postępu rolniczego, wspólnie ze społecznymi agronomami, rekrutującymi się z najlepszych rolników, upowszechniać powinni najlepsze doświadczenia agro-i zootechniczne, zadbać o wszelkie formy oszczędnej gospodarki środkami produkcji, o pełne wykorzystanie wytwarzanych płodów rolnych, nie dopuszczając do ich zmarnowania. W zależności od warunków glebowo-klimatycznych i mikroklimatu, tradycji uprawowych czy hodowlanych, powinny rozwijać się specjalistyczne gospodarstwa i wyspecjalizowane rejony.</u>
  147 + <u xml:id="u-5.31" who="#PoselFranciszekKarp">Rolnictwo otrzymać jednak musi niezbędną pomoc i wsparcie wszystkich innych działów gospodarki narodowej. Każdy bowiem wzrost produkcji zboża, mięsa czy surowców dla przemysłu traktować należy jako zmniejszenie zależności od importu. Przy promowaniu odpowiedniej polityki w handlu zagranicznym, rola rolnictwa w rozwijaniu eksportu może być znacznie wyższa. Produkty rolne odtwarzać można corocznie, czego nie można czynić z węglem, siarką czy miedzią.</u>
  148 + <u xml:id="u-5.32" who="#PoselFranciszekKarp">Obywatele Posłowie! Komisja Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej na podstawie zebranych materiałów i opinii oraz w wyniku dyskusji proponuje, aby Sejm na zakończenie dzisiejszej debaty podjął uchwałę, w której zawarte zostałyby m.in. następujące wnioski:</u>
  149 + <u xml:id="u-5.33" who="#PoselFranciszekKarp">— konsekwentnie należy realizować uchwałę wspólnego XI Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i Naczelnego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego oraz — „Program rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej do 1990 r.”, uchwalony przez Sejm, — w bieżącym planie 5-letnim powinny znaleźć się w realizacji wcześniej opracowane przez Rząd programy rozwoju produkcji ciągników i maszyn rolniczych, chemii rolnej, wapna nawozowego, przemysłu spożywczego i przetwórczego, melioracji i zaopatrzenia wsi w wodę oraz reelektryfikacji, — zapewnić, by nakłady inwestycyjne na gospodarkę żywnościową rosły nie wolniej niż w innych działach produkcji materialnej, — dążyć należy do stopniowych zmian strukturalnych w przemyśle rolno-spożywczym, porządkować bazę surowcową, rozwijać małe przetwórnie dla zagospodarowania lokalnych surowców i zmniejszenia kosztów transportu.</u>
  150 + <u xml:id="u-5.34" who="#PoselFranciszekKarp">Za szczególnie pilne i preferowane uznać należy te dziedziny przemysłu, które mają niedostateczne moce przerobowe w stosunku do krajowej bazy surowcowej. Dotyczy to m.in. przemysłu mleczarskiego, chłodniczego, młynarsko-zbożowego, olejarskiego i przetwórstwa ziemniaczanego. Dążyć należy do kompleksowego przetwórstwa. Przykładowo przetwarzanie buraka cukrowego to nie tylko cukier. To poważne ilości pasz w postaci wysłodków, melasy, drożdży pastewnych. To możliwości produkcji suchego lodu, spirytusu czy importowanego dzisiaj kwasku cytrynowego. W tych branżach przemysłu rolno-spożywczego i produkującego środki produkcji dla rolnictwa, które wykazują niską rentowność, dokonać modyfikacji systemów finansowych tak, by uzyskały one środki na reprodukcję rozszerzoną.</u>
  151 + <u xml:id="u-5.35" who="#PoselFranciszekKarp">Dla zapewnienia wzrostu produkcji rolnej niezbędny jest — co podkreślają tezy na X Zjazd partii — wzrost dostaw w bieżącym pięcioleciu nawozów mineralnych, wapna, głównie magnezowego, środków ochrony roślin i innych podstawowych środków produkcji oraz pełne wykonanie programu melioracji. Zadbać należy również zarówno ze względów produkcyjnych, jak i socjalnych, by w latach 1986—1990 zapewniona była opłacalność produkcji rolnej i parytet dochodów ludności pracującej w rolnictwie w stosunku do zatrudnionych w gospodarce uspołecznionej, by realizowany był program poprawy warunków socjalnych i kulturalnych wsi.</u>
  152 + <u xml:id="u-5.36" who="#PoselFranciszekKarp">Przy pełnym wsparciu, przede wszystkim klasy robotniczej, inteligencji, pracowity rolnik polski zdolny jest zapewnić wyżywienie narodu. Dziękuję za uwagę.</u>
  153 + <u xml:id="u-5.37" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  154 + </div>
  155 + <div xml:id="div-6">
  156 + <u xml:id="u-6.0" who="#Marszalek">————--</u>
  157 + <u xml:id="u-6.1" who="#Marszalek">Obecnie głos zabierze Prezes Najwyższej Izby Kontroli Tadeusz Hupałowski.</u>
  158 + </div>
  159 + <div xml:id="div-7">
  160 + <u xml:id="u-7.0" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">——————————————————————--</u>
  161 + <u xml:id="u-7.1" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Już po raz trzeci realizacja programu rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej do 1990 roku jest przedmiotem szczegółowej analizy i oceny w toku plenarnej debaty Sejmu. Oznacza to, iż najwyższy organ władzy państwowej, tak jak partie polityczne, zwłaszcza Polska Zjednoczona Partia Robotnicza i Zjednoczone Stronnictwo Ludowe, przywiązują szczególne znaczenie do systematycznego i konsekwentnego wykonywania zadań określonych w tym programie.</u>
  162 + <u xml:id="u-7.2" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Jest to program i wielkiej szansy i twardej konieczności. Konieczność wynika z trudnej sytuacji naszej gospodarki osłabionej zadłużeniem i nękanej restrykcjami, a w przypadku rolnictwa również niedorozwojem wyposażenia technicznego i niską kulturą upraw. Szansa tkwi w możliwości osiągnięcia samowystarczalności żywnościowej i rozwoju eksportu produktów rolno-spożywczych w rozmiarach zapewniających dopływ środków na zakup materiałów, surowców, technologii potrzebnych już nie tylko rolnictwu, ale i innym działom gospodarki narodowej. Warunki, które stworzyły ten splot przymusów i nadziei kształtowały się w ciągu całego 40-lecia powojennego, kształtowały się i wcześniej. Od strony ekonomicznej, a zwłaszcza społeczno-psychologicznej, formowały się w okresie międzywojennym w walce klasowej chłopstwa o sprawiedliwość społeczną, o ludzkie warunki życia, wyrastały z tułaczki — „za chlebem”, z nędzy, marzeń i tęsknoty do ziemi milionowych rzesz małorolnych chłopów i bezrolnych robotników wiejskich. W okresie powojennym przyświecał polskiemu rolnictwu osiągalny przecież cel samowyżywienia narodu, odsuwany, niestety, nader często nietrafnymi decyzjami na lata następne.</u>
  163 + <u xml:id="u-7.3" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">W dotychczasowych ocenach przebiegu realizacji programu zwracano uwagę na konieczność zespolenia działań w różnych dziedzinach gospodarki, zwłaszcza w sferze zaopatrzenia rolnictwa w środki produkcji, zapewnienia niezbędnych środków finansowych i rzeczowych na inwestycje oraz uruchomienia wielu rezerw tkwiących jeszcze w gospodarce żywnościowej. Podkreślano, że brak postępu lub ewentualne zahamowanie na każdej z dróg realizacji — „programu” oddziaływać będą ujemnie — na zasadzie naczyń połączonych — na pozostałe. Spójność działań zarówno w rolnictwie i gospodarce żywnościowej, jak też w różnych branżach przemysłu, obrotu towarowego, handlu zagranicznego — w zasadzie w całej gospodarce narodowej — jest nieodzownym warunkiem powodzenia programu.</u>
  164 + <u xml:id="u-7.4" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Najwyższa Izba Kontroli — doceniając społeczno-gospodarczą wagę tych zadań — swoimi badaniami stale towarzyszy realizatorom programu. Od 1984 r. przeprowadzono kilkanaście kompleksowych kontroli koordynowanych — ~w~ rozległej sferze wyżywienia narodu — w różnych działach gospodarki narodowej i administracji państwowej.</u>
  165 + <u xml:id="u-7.5" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Wysoka Izbo! Badania Najwyższej Izby Kontroli potwierdzają, że rok 1985 był kolejnym rokiem narastającego tempa wychodzenia z trudności gospodarczych. Podobnie jak w dwóch latach poprzednich, gospodarka żywnościowa wniosła znaczący wkład w kształtowanie ogólnej równowagi rynkowej. Faktem jest, iż mimo wielu jeszcze uchybień, jak też niewykonania niektórych zadań — rynek żywnościowy jest najlepiej zrównoważony.</u>
  166 + <u xml:id="u-7.6" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Sprawozdanie rządowe, zaprezentowane Wysokiej Izbie przez Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej Stanisława Ziębę, w sposób obiektywny naświetla sytuację kompleksu rolno-spożywczego. Ja, jak gdyby w uzupełnieniu, może bardziej wyraziście wypunktuję zagrożenia, zaniedbania, i niektóre ich przyczyny.</u>
  167 + <u xml:id="u-7.7" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">W produkcji roślinnej, mimo niższych zbiorów ziemniaków i buraków cukrowych, zadania ogółem zostały nawet przekroczone. Musimy jednak mieć świadomość tego, że dobre plony uzyskano w stosunkowo korzystnych warunkach pogodowych. Przy mniej sprzyjających warunkach może nastąpić stagnacja, a nawet regres, jako że rolnictwo nasze nie jest dostatecznie przygotowane do walki z suszą, chwastami i szkodnikami, nie będzie mogło skutecznie radzić sobie także w razie nadmiernych opadów.</u>
  168 + <u xml:id="u-7.8" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">W produkcji zwierzęcej sytuacja jest mniej korzystna. Wprawdzie pogłowie trzody chlewnej osiągnęło w 1985 r. poziom 17,6 mln sztuk, było jednak o blisko 2 mln sztuk mniejsze niż zakładano w — „programie”. Natomiast pogłowie bydła ulegało systematycznemu zmniejszaniu i było w 1985 r. niższe o prawie 1,5 mln sztuk, w tym krów o blisko 400 tys. szt. — w stosunku do wielkości określonych w — „programie”. Niższa od założeń o 400 mln litrów była też produkcja mleka, mimo iż wydajność jednostkowa krów zwiększyła się w omawianym trzyleciu o 210 litrów.</u>
  169 + <u xml:id="u-7.9" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Prowadząc swoje badania, Najwyższa Izba Kontroli szukała odpowiedzi na pytanie, czy uzyskane wyniki stanowią rzeczywiście apogeum obecnych możliwości, czy też dysponujemy jeszcze rezerwami, których uruchomienie wydatnie zwiększyłoby wolumen produktów rolniczych. Wyniki badań wskazują, że wiele przyczyn hamujących postęp ma charakter obiektywny, ale i nie mniej jest jeszcze rezerw prostych, nie wykorzystywanych z przyczyn subiektywnych. O niektórych z nich pozwolę sobie poinformować obywateli posłów.</u>
  170 + <u xml:id="u-7.10" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Wysoka Izbo! Nakłady inwestycyjne przewidziane dla kompleksu gospodarki żywnościowej nie osiągnęły zapisanego w — „programie” 30-procentowego udziału w całości nakładów na gospodarkę narodową. W latach 1983—1985 nie przekroczyły one 24%. Wobec ogromu uzasadnionych potrzeb inwestycyjnych w różnych działach gospodarki trzeba się chyba z tym pogodzić. Ważne jest jednak, aby w przyszłości dynamika nakładów na gospodarkę żywnościową nie była nigdy mniejsza niż na inne działy produkcji materialnej w całej gospodarce narodowej.</u>
  171 + <u xml:id="u-7.11" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Zasilanie rolnictwa w przemysłowe środki produkcji też nie było systematyczne i nie osiągnęło planowanych założeń. Zobowiązania różnych branż przemysłu nie zostały dotrzymane, a tym samym zagrożenia rozwoju rolnictwa, sygnalizowane w 1984 r., nadal programowi towarzyszą.</u>
  172 + <u xml:id="u-7.12" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Poziom dostaw nawozów mineralnych w latach 1983—1985 był o około 13% niższy od ustaleń Narodowego Planu Społeczno-Gospodarczego. Przemysł nawozów mineralnych nie zdołał też dokonać takich zmian w strukturze produkcji, aby dostosować ją do potrzeb rolnictwa. Dotyczy to zwłaszcza dostawy nawozów azotowych. Prognozy też nie uspokajają. Opóźnione włączenie do eksploatacji poszczególnych obiektów produkcyjnych uruchomionego w bieżącym roku kompleksu — „Police II” nie wyrówna niedoborów wynikających z gwałtownie narastającego spadku produkcji w starych zakładach przemysłu nawozowego. Sytuację pogarszają niedostateczne i zmniejszające się dostawy wapna na wozowego. W Polsce ponad 60% gleb jest nadmiernie zakwaszonych. Ich nawożenie nie może dać pożądanych rezultatów, jako że plony maleją nawet przy wzroście nawożenia. Brak wapna rolniczego, przy potencjalnym nadmiarze zasobów wapniowych, zamyka nas w paradoksalnym kole niemożności. Doceniając wagę problemu. Najwyższa Izba Kontroli przystąpiła już do ponownej po 1983 r. kontroli tego zagadnienia. Spodziewamy się, że tym razem już wszyscy zainteresowani zadbają o skuteczność tej kontroli.</u>
  173 + <u xml:id="u-7.13" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Niezadowalająca sytuacja utrzymuje się w produkcji i dostawach środków ochrony roślin.</u>
  174 + <u xml:id="u-7.14" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Założenia Narodowego Planu Społeczno-Gospodarczego na lata 1983—1985 zostały wykonane zaledwie w 71%. Krajowy przemysł pestycydów, niestety, opiera nadal podstawowa produkcję na importowanych surowcach i komponentach. Ponadto technologia produkcji pestycydów też jest przestarzała. Środki te wytwarzane są więc w ograniczonym asortymencie i w niedostatecznej ilości.</u>
  175 + <u xml:id="u-7.15" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Kontrola realizacji postanowień Prezydium Rządu w sprawie rekonstrukcji i modernizacji przemysłu nawozów sztucznych i środków ochrony roślin wykazała, że wykonanie ustalonych 46 zadań inwestycyjnych, o ogólnej wartości kosztorysowej ponad 34 mld zł, jest poważnie opóźnione. Do końca 1985 r. na realizacje programu wydatkowano łącznie 20% docelowej wartości całego przedsięwzięcia wobec zakładanych na ten okres 66%. Analiza opóźnień wykazuje, że zbyt optymistycznie oceniano stan finansowy przedsiębiorstw. W rzeczywistości, dotowany z budżetu państwa przemysł nawozowy i środków ochrony roślin nie zdołał zgromadzić funduszy umożliwiających podjęcie planowanych przedsięwzięć modernizacyjnych i odtworzeniowych. Z kolei przedsiębiorstwa objęte programem rekonstrukcji i modernizacji nie wykorzystywały zgromadzonych środków w sposób optymalny, rozpraszając je m.in. na cele nie związane z programem. Wprowadzały też zmiany w koncepcjach rozwojowych, nie mając pełnego rozeznania co do możliwości realizacyjnych.</u>
  176 + <u xml:id="u-7.16" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">W rezultacie spodziewane efekty poprawy zaopatrzenia rolnictwa w chemiczne środki produkcji przesuwają się na lata następne, co poważnie zagraża realizacji zadań — „programu”.</u>
  177 + <u xml:id="u-7.17" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Wysoki Sejmie! Wszyscy pamiętamy dramat producentów rolnych sprzed kilku lat, gdy nie mogli oni kupić w miejscowym GS zwykłego łańcucha czy prostych narzędzi pracy. Dziś problem ten został definitywnie rozwiązany. Co więcej, w wyniku podejmowanych przez Rząd decyzji, w wyniku coraz bardziej wydajnej pracy przemysłu wzrosły ilościowe dostawy wielu skomplikowanych maszyn i narzędzi rolniczych, równoważąc w ok. 30 typach, tj. w ok. 40%, podaż z popytem. Mimo to nadal dostawy wielu typów maszyn nie zaspokajają zapotrzebowania rolnictwa. Znacznie odbiegające od potrzeb są zwłaszcza dostawy rozrzutników obornika, przyczep ciągnikowych, kosiarek rotacyjnych, pras zbierających, dojarek, schładzarek oraz sprzętu do ochrony roślin.</u>
  178 + <u xml:id="u-7.18" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Stale brakuje części zamiennych. Mimo pewnego postępu, aktualny stan dostaw nie zadowala. Na koniec 1985 r. — w świetle ustaleń kontroli — zakłady produkcyjne zalegały z dostawą ok. 900 pozycji części o łącznej wartości ok. 3 mld zł. Handel zagraniczny z powodu braku dewiz nie zrealizował w pełni dostaw 2 700 pozycji części zamiennych do importowanych maszyn rolniczych. Do końca 1985 r. w ogóle nie rozpoczęto dostaw dalszych 540 pozycji asortymentowych. Szczególnie dużym niepokojem napawają braki w zaopatrzeniu w części zamienne do powszechnie używanych ciągników. Z trudem toruje sobie drogę regeneracja części zamiennych.</u>
  179 + <u xml:id="u-7.19" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Kolejny główny problem — to melioracja. Program rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej zakładał zmeliorowanie 400 tys. ha użytków rolnych w latach 1983—1985 i 1 mln ha w latach 1986—1990. Zadania melioracyjne w minionych trzech latach wykonano tylko w 71%.</u>
  180 + <u xml:id="u-7.20" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Nasze badania wykazują, że wykonanie zadań przewidzianych do końca 1990 r. też może być zagrożone. Już w obecnym, pierwszym roku, zapewnione dotychczas środki finansowe pozwalają na zmeliorowanie 95 tys. ha, to jest o 15 tys. ha mniej niż przewiduje plan.</u>
  181 + <u xml:id="u-7.21" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Niewystarczający jest też potencjał wykonawczy przedsiębiorstw melioracyjnych — zaszłość końca lat siedemdziesiątych, kiedy to wyraźnie zmniejszono zakres inwestycji melioracyjnych, odstąpiono od importu maszyn specjalistycznych, a rodzimy przemysł nie uporał się z produkcją koparki zastępczej. Dziś w dalszym ciągu jest konieczność rozwiązania tego istotnego dla wyżywienia narodu problemu, ale w znacznie już trudniejszej sytuacji.</u>
  182 + <u xml:id="u-7.22" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Nie zadowala ilość i jakość usług produkcyjnych dla rolnictwa. Kontrole wykazały, że np. usługi w zakresie wapnowania uległy w latach 1983—1985 zmniejszeniu o 27%, w zakresie wysiewu nawozów — o 31%. Przyczyną jest tu zwłaszcza coraz szersze świadczenie przez kółka rolnicze bardziej opłacalnych usług pozarolniczych. W 1985 r. wykorzystano w SKR na prace połowę tylko 33% ogółu czasu pracy ciągników.</u>
  183 + <u xml:id="u-7.23" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Spółdzielnie kółek rolniczych spełniają, i muszą spełniać, ważną rolę w rozwiązywaniu problemów mechanizacyjnych wsi. Są po prostu nie do zastąpienia, zwłaszcza że około 1,5 mln gospodarstw chłopskich nie dysponuje własną siłą pociągową. Wiele SKR cierpi jednak na chorobę niegospodarności.</u>
  184 + <u xml:id="u-7.24" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Ostatnia kontrola Inspekcji Robotniczo-Chłopskiej, koordynowana przez Najwyższą Izbę Kontroli, wykazała, że w co trzeciej spośród 500 skontrolowanych jednostek olbrzymi majątek społeczny, sprzęt powszechnie trudny do nabycia, przechowywano bez należnej troski i zabezpieczenia, nie zadbano nawet o oczyszczenie go po ubiegłorocznej kampanii, nie mówiąc o zakonserwowaniu. Z satysfakcją informuję obywateli posłów, że Inspekcja Robotniczo-Chłopska z klasową pasją zadbała o wyciągnięcie stosownych, surowych konsekwencji w stosunku do osób winnych.</u>
  185 + <u xml:id="u-7.25" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Kolejne poważne — dzisiejsze i narastające — zagrożenie, to niewydolność wiejskich sieci energetycznych. Warto przypomnieć, że powszechna elektryfikacja z lat pięćdziesiątych rozwiązała dla większości rejonów kraju jedynie problem — „żarówki”. Od tej pory sytuacja uległa diametralnej zmianie. Tylko w dziesięcioleciu 1975—1985 zużycie energii elektrycznej przez gospodarstwa rolne zwiększyło się ponad dwukrotnie. W 1985 r. w 1/3 ogółu wsi nie można już podłączyć nowych odbiorników energii. Wielce niełatwe to zadanie. Od kilku lat przygotowywany jest projekt programu rozbudowy i modernizacji elektroenergetycznych sieci wiejskich, a ze względu na liczne bariery, jego ostatnia wersja znajduje się nadal w fazie międzyresortowych uzgodnień.</u>
  186 + <u xml:id="u-7.26" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Wysoka Izbo! Przedstawione przeze mnie zagrożenia w sferze zaopatrzenia i technizacji rolnictwa mogą być łagodzone jedynie we współdziałaniu wszystkich realizatorów programu. Zahamowania powstały nie tylko z braku środków i przyczyn obiektywnych. W toku kontroli stwierdzaliśmy wiele działań rozproszonych i brak spójności w dążeniu do osiągnięcia wspólnego przecież celu.</u>
  187 + <u xml:id="u-7.27" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Kontrole wykazały też, że i w samym rolnictwie występuje sporo niedomagań powstałych z przyczyn zależnych od działania ludzkiego i trudnych do usprawiedliwienia niemożnością. Na przykład Polska, zajmując drugie miejsce w świecie pod względem powierzchni uprawy ziemniaków, plasowała się od wielu lat na 15 miejscu, a ostatnio przesunęła się aż na 20 miejsce w wysokości plonów. Już w 1970 r. uzyskaliśmy z 1 ha ponad 200 q ziemniaków, w 1982 r. poniżej 150 q, a w 1980 r. już tylko 413 q. Niewątpliwą przyczyną niskiej wydajności upraw ziemniaczanych jest stagnacja w doborze i produkcji odmian, pogarszająca się zdrowotność sadzeniaków, rozluźnienie dyscypliny kontraktacyjnej, nieprzestrzeganie zasad prawidłowej agrotechniki. Uczyniło to produkcję ziemniaka mało stabilną i właściwie nadal całkowicie zależną od warunków atmosferycznych i stopnia nasilenia chorób roślin. Wpływ na to miało rozchwianie procesu koordynacyjnego, ale nie bez winy jest także Instytut Ziemniaka. W minionym pięcioleciu instytut nie wywiązał się z zadań hodowlanych. Na zaplanowanych 10 odmian skrobiowych wyhodował i wprowadził do produkcji 6, przy czym w połowie z nich nie uzyskał zakładanej co najmniej 19-procentowej zawartości skrobi. Obecnie nadal jeszcze przerabiamy ziemniaki o zawartości 13—14% skrobi, czego nie można już nazwać intensyfikowaniem produkcji. Nie zdołano wyhodować odmian odpornych na choroby grzybowe i bakteryjne.</u>
  188 + <u xml:id="u-7.28" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Nader liczne są zresztą zjawiska przewlekłości badań i wdrażania osiągnięć nauki do praktyki również w innych instytutach rolniczych. Wiele z tych osiągnięć traci cechy nowoczesności i aktualności. Z badań Najwyższej Izby Kontroli znane są przypadki przekazywania praktyce rolniczej zaledwie kilkunastu procent wyników badań i to po wielu latach od zakładanych terminów.</u>
  189 + <u xml:id="u-7.29" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">W produkcji zbóż, mimo niewątpliwego postępu, też istnieją nie wykorzystane możliwości. W strukturze gatunkowej wciąż dominuje mniej wydajne żyto i owies, których cześć uprawia się na glebach nadających się pod produkcję pszenicy i jęczmienia. Produkcja żyta w naszym, przecież stosunkowo niewielkim, kraju sięga 1/3 produkcji światowej. Można więc postawić pytanie, czy reszta świata nie potrafi, czy nie chce uprawiać tej kultury. Raczej nie chce.</u>
  190 + <u xml:id="u-7.30" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Nasza kontrola wykazała, że w skali kraju istnieją realne możliwości dalszego zwiększania o około 12% areału uprawy zbóż intensywnych — pszenicy i jęczmienia. Plony tych zbóż są z reguły o 20 do 30% wyższe od plonów żyta i owsa, a ich lepsza wartość gospodarcza wyraża się wyższą zawartością białka.</u>
  191 + <u xml:id="u-7.31" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Znaczne rezerwy produkcyjne tkwią także w kulturze rolniczej, w poziomie i sposobie gospodarowania. Badania kontrolne ujawniły duże zróżnicowanie wysokości plonów w ramach jednego województwa, nawet w ramach jednej gminy, mimo jednakowych lub zbliżonych warunków produkcji pomiędzy gospodarstwami. Różnice te w porównywalnych jednostkach wynosiły od 7 do 15 q z hektara i miały miejsce w obu sektorach — uspołecznionym i nie uspołecznionym.</u>
  192 + <u xml:id="u-7.32" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">W kontrolowanych przedsiębiorstwach rolnych w 1985 r. 1/3 powierzchni uprawianych zbóż zasiano w spóźnionych terminach agrotechnicznych, a 1/4 powierzchni pszenicy i jęczmienia na niewłaściwych stanowiskach — po roślinach zbożowych. Plony zbóż z tych plantacji były z reguły o 10 do 15 q niższe niż z innych plantacji. Kontrola stwierdziła, że plony obniżała także niska jakość materiału siewnego i dlatego nie możemy podzielić opinii resortu o rzekomo wysokiej jego jakości.</u>
  193 + <u xml:id="u-7.33" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Zakończone niedawno badania Najwyższej Izby Kontroli w sprawach organizacji kontrolowanego rozrodu bydła wykazały niedostateczne wykorzystywanie tego biologicznego czynnika produkcji. Wydajność zwierząt gospodarskich zależy od ich wartości genetycznej i warunków zoohigienicznych środowiska. Nawet w warunkach tzw. średnich, zwierzęta o wysokiej wartości genetycznej prezentują znacznie wyższą wydajność jednostkową. Mleczność krów pochodzących z rozrodu kontrolowanego wzrosła począwszy od 1950 r. średnio o 700 litrów, przy równoległym wzroście zawartości tłuszczu w mleku. Zwiększyła się także znacznie liczba stad, w których przeciętna wydajność krów wynosi ponad 5 tys. litrów mleka rocznie. Są to już bardzo dobre wyniki. Zbagatelizowanie rygorów dyscypliny hodowlanej w 1980 i 1981 r. zaprzepaściło część wieloletniego trudu. Dziś jeszcze trzeba to odrabiać.</u>
  194 + <u xml:id="u-7.34" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Obawy budzi brak spójnego programu prac hodowlanych i niezorganizowanie należytej współpracy placówek hodowlanych z administracją terenowa i radami narodowymi. Nie działa także podstawowy akt prawny, jakim jest ustawa o hodowli zwierząt gospodarskich. Przepisy ustawy z 1960 r. już się zdezaktualizowały, a prace nad nową trwają od 1979 r.</u>
  195 + <u xml:id="u-7.35" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Przykłady te przytoczyłem, aby podkreślić istnienie możliwych jeszcze do uruchomienia bezinwestycyjnych, zależnych od producentów rolnych, czynników intensyfikacji produkcji rolniczej.</u>
  196 + <u xml:id="u-7.36" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Odrębnym problemem jest funkcjonowanie nadzoru zwierzchniego. Przytoczę następujący przykład: w 1984 r. kontrola w jednostkach przemysłu mięsnego przedstawiła wnioski dotyczące wzmocnienia dyscypliny, zwiększenia wydajności i zapewnienia zgodnej z normami jakości wyrobów mięsnych. W 1985 r. kontrola sprawdzająca wykazała istotną poprawę stopnia wykorzystania surowców mięsnych i jakości przetworów, jednak w tych jednostkach, które były kontrolowane poprzedniego roku. W pozostałych zakładach i spółdzielniach wyniki produkcyjne utrzymywały się nadal na niekorzystnym poziomie. Wskazuje to wyraźnie na brak staranności w profilaktycznym upowszechnianiu i wdrażaniu wniosków Najwyższej Izby Kontroli przez państwowe i spółdzielcze organy nadrzędne.</u>
  197 + <u xml:id="u-7.37" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Zapewne każdy z nas, każdy obywatel może stwierdzić, że nasze rolnictwo i współdziałające z nim organizmy gospodarki narodowej zapisały w ostatnich latach niewątpliwe, niekwestionowane osiągnięcia. Wszystkim, którzy się do tego przyczynili, należą się słowa uznania i głębokiego szacunku. Wykonano jednak dopiero część zadań i, jak wykazują kontrole, nie zawsze adekwatną do realnych i potencjalnych możliwości.</u>
  198 + <u xml:id="u-7.38" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliTadeuszHupalowski">Przed nami jeszcze prawie 5 lat realizacji programu rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej. W tym okresie z pełną świadomością twardej konieczności musimy wykorzystać naszą wielką szansę. Potrzeba do tego konsekwencji, systematyczności, rozumu, inwencji i serca. Dziękuję bardzo.</u>
  199 + <u xml:id="u-7.39" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  200 + </div>
  201 + <div xml:id="div-8">
  202 + <u xml:id="u-8.0" who="#Marszalek">————--</u>
  203 + <u xml:id="u-8.1" who="#Marszalek">Dziękuję Obywatelowi Prezesowi za wystąpienie.</u>
  204 + <u xml:id="u-8.2" who="#Marszalek">Otwieram łączną dyskusję nad informacją Rządu o stanie rolnictwa i gospodarki żywnościowej w 1985 roku oraz nad sprawozdaniem Komisji o realizacji ustawy o społeczno-zawodowych organizacjach rolników oraz ustawy Prawo spółdzielcze.</u>
  205 + <u xml:id="u-8.3" who="#Marszalek">Do dyskusji zgłosiło się 21 posłów.</u>
  206 + <u xml:id="u-8.4" who="#Marszalek">Przypominam, że zgodnie z ustaleniem</u>
  207 + <u xml:id="u-8.5" who="#Marszalek">Konwentu Seniorów wystąpienia w imieniu Klubów i Kół Poselskich nie powinny przekraczać 15 minut, zaś pozostałe — 10 minut.</u>
  208 + <u xml:id="u-8.6" who="#Marszalek">Głos ma poseł Eugeniusz Malinowski.</u>
  209 + </div>
  210 + <div xml:id="div-9">
  211 + <u xml:id="u-9.0" who="#PoselEugeniuszMalinowski">——————————-</u>
  212 + <u xml:id="u-9.1" who="#PoselEugeniuszMalinowski">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Po okresie załamania rolnictwo polskie szybko dźwignęło się i zapewniło społeczeństwu podstawowe racje żywnościowe. Stało się to za sprawą wielu milionów wykwalifikowanych rolników, ich konsekwencji w działaniu, a przede wszystkim pracowitości.</u>
  213 + <u xml:id="u-9.2" who="#PoselEugeniuszMalinowski">Przeprowadzając obrachunek dokonań w rolnictwie, należy wskazać na dokonane zmiany w zasadach polityki rolnej zapoczątkowanej w końcu 1980 r. i ogłoszonej w wytycznych Biura Politycznego Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i Naczelnego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego w sprawie węzłowych problemów polityki rolnej, rolnictwa i gospodarki żywnościowej.</u>
  214 + <u xml:id="u-9.3" who="#PoselEugeniuszMalinowski">W uchwałach IX Nadzwyczajnego Zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej sprawom rozwoju rolnictwa i wyżywienia narodu nadano najwyższą rangę, natomiast skonkretyzowanie zasad polityki rolnej nastąpiło w uchwale wspólnego XI Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i Naczelnego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, które odbyło się w styczniu 1983 r. Trzeba podkreślić, że są to zasady trwałe, zapewniające możliwość rozwoju wszystkim sektorom naszego rolnictwa.</u>
  215 + <u xml:id="u-9.4" who="#PoselEugeniuszMalinowski">Duże znaczenie miało również opracowanie rządowego — „Programu rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej do 1990 roku”. Program ten został zatwierdzony przez Wysoką Izbę. Wspólnota ideowa tych dokumentów wyrażała się jednym zasadniczym celem, którym było osiągnięcie samowystarczalności kraju w zakresie wyżywienia.</u>
  216 + <u xml:id="u-9.5" who="#PoselEugeniuszMalinowski">Nowe zasady polityki rolnej, wcielane w życie m.in. uchwaleniem szeregu doniosłych ustaw dotyczących rolnictwa i gospodarki żywnościowej, poprawiły atmosferę społeczną wsi. Sprzyjała ona rozwojowi produkcji we wszystkich sektorach.</u>
  217 + <u xml:id="u-9.6" who="#PoselEugeniuszMalinowski">Debata dzisiejsza nad sprawozdaniem Rządu o stanie rolnictwa zbiega się z dyskusją nad programem X Zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i Narodowym Planem Społeczno-Gospodarczym na lata 1986—1990.</u>
  218 + <u xml:id="u-9.7" who="#PoselEugeniuszMalinowski">Wysoka Izbo! Rok 1985 był kolejnym rokiem stabilizacji rynku artykułów żywnościowych. Poprawiło się zaopatrzenie w artykuły konsumpcyjne i środki do produkcji rolnej. Wzrosła efektywność gospodarowania. W roku ubiegłym dokonał się dalszy postęp w zbiorach i skupie roślin oleistych, ziemniaków, żywca i jaj. Mniej natomiast zebrano i skupiono zbóż oraz buraków cukrowych. Pomimo że wzrósł skup ziemniaków, nie widać jeszcze przełamania wieloletniej stagnacji plonów tej rośliny. Na gorsze wyniki produkcji roślinnej złożyły się m.in. niekorzystne warunki pogodowe w czasie zbiorów. W produkcji zwierzęcej nastąpił dalszy wzrost pogłowia trzody chlewnej i owiec. Rosnące potrzeby żywnościowe uzasadniają konieczność wzmożenia troski wszystkich rolników o zwiększenie produkcji zbóż, buraków cukrowych oraz pasz dla zwierząt gospodarskich.</u>
  219 + <u xml:id="u-9.8" who="#PoselEugeniuszMalinowski">Rezultaty roku poprzedniego oraz obecne rozpoczęcie wiosny rolniczej wskazują, że dobre wyniki roku 1984 nie mogą być traktowane jako osiągnięcie trwałego poziomu produkcyjnego. Dlatego też tworzenie trwałych podstaw stabilizacji produkcji żywności musi być myślą przewodnią dalszego naszego działania. W dalszym ciągu utrzymują się tendencje spadkowe w chowie i hodowli bydła, w szczególności krów mlecznych. Są one wynikiem pogorszenia opłacalności tego kierunku produkcji przy coraz większych niedostatkach siły roboczej i brakach technicznych w wyposażeniu obiektów inwentarskich. Rozwija się natomiast lepiej produkcja owczarska, mniej pracochłonna i paszochłonna.</u>
  220 + <u xml:id="u-9.9" who="#PoselEugeniuszMalinowski">Łącznie, w latach 1983—1985, rolnicza produkcja globalna wzrosła o blisko 10%, a produkcja czysta o 21%. Ten wysoki wzrost produkcji uzyskano dzięki poprawie efektywności gospodarowania, a zwłaszcza lepszemu wykorzystaniu nawozów oraz pasz własnych.</u>
  221 + <u xml:id="u-9.10" who="#PoselEugeniuszMalinowski">Osiągnięte wyniki produkcji rolniczej wskazują na wyprzedzającą realizację — „Programu rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej do 1990 r.” Musimy jednak brać pod uwagę to, że w sumie w rolnictwie mieliśmy trzy kolejne dobre lata. Nie ulega wątpliwości, że wpływ pogody na warunki produkcyjne naszego rolnictwa jest ciągle duży. Musimy więc w większym stopniu uniezależnić się od skutków bardzo zmiennej w naszym klimacie pogody.</u>
  222 + <u xml:id="u-9.11" who="#PoselEugeniuszMalinowski">Trzyletni okres konsekwentnej realizacji podjętej wspólnie przez Komitet Centralny Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i Naczelny Komitet Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego uchwały umożliwił powstrzymanie procesu dalszej degradacji spożycia, a następnie poprawę rynku żywnościowego. Znalazło to bezpośrednie odbicie w poziomie spożycia artykułów żywnościowych i wyżywienia. Poziom spożycia zbóż, ziemniaków, tłuszczów, mleka i warzyw jest zbliżony do poziomu europejskiego. Natomiast spożycie mięsa, jaj i owoców jest jeszcze niższe od średniej tych krajów.</u>
  223 + <u xml:id="u-9.12" who="#PoselEugeniuszMalinowski">Na uwagę zasługuje wzrost spożycia większości artykułów, jaki dokonał się w Polsce w ostatnich latach. Przyrost ten uzyskano przy dużym, bo o około 1,5 mln, powiększeniu liczby ludności w latach 1981—1985.</u>
  224 + <u xml:id="u-9.13" who="#PoselEugeniuszMalinowski">Zmiany w konsumpcji żywnościowej w latach 1983—1985 wpłynęły na wzrost wartości energetycznej i odżywczej średniej diety, która w roku 1985 wyniosła 3,5 tys. kilokalorii na jedną osobę. W społeczeństwie jednak największe zainteresowanie wywołuje podaż i struktura dostaw mięsa oraz jego przetworów, które to artykuły stały się wykładnikiem dostatku — Tendencje wzrostowe w gospodarce żywnościowej powinny być konsekwentnie podtrzymywane. Największy wpływ na wzrost produkcyjności gospodarstw nadal będzie miało zaopatrzenie w środki produkcji. W latach 1983—1985 nastąpił odczuwalny wzrost dostaw maszyn i narzędzi rolniczych. Jest pełne pokrycie zapotrzebowania na maszyny konne, a także na niektóre ciągnikowe. W tym czasie dostarczono 193 tys. ciągników, blisko 13 tys. kombajnów zbożowych; nie w pełni zrealizowane są jednak dostawy opryskiwaczy ciągnikowych, zaprawiarek do ziarna oraz dojarek bańkowych i schładzarek do mleka. Dostawy tych urządzeń nie pokrywają nawet połowy potrzeb. Nadal występuje duże zapotrzebowanie na przyczepy ciągnikowe, ciągniki, kosiarki rotacyjne, kopaczki elewatorowe, kombajny zbożowe i inne maszyny.</u>
  225 + <u xml:id="u-9.14" who="#PoselEugeniuszMalinowski">Poprawa sytuacji w zakresie mechanizacji rolnictwa nie powinna następować przez przypadkowe zwiększanie liczby sprzętu. Niezbędne jest zwiększenie dostaw takich maszyn, które zapełniają lukę technologiczną oraz pozwalają, by wszystkie prace były wykonane w optymalnych terminach agrotechnicznych. Nasz przemysł maszyn rolniczych zapewniać powinien komplementarność ilościową i jakościową dostaw. Brak jednej maszyny nie może ograniczać możliwości efektywnego wykorzystania innej. Dokonywane importy krótkich serii maszyn rolniczych dodatkowo utrudniają zaopatrzenie w części zamienne. Niezbędna jest więc kooperacja produkcji w ramach krajów Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej.</u>
  226 + <u xml:id="u-9.15" who="#PoselEugeniuszMalinowski">Nadal występuje potrzeba zdecydowanej poprawy jakości sprzętu rolniczego i części zamiennych. Narzekania rolników na jakość tych środków produkcji są coraz bardziej powszechne i wymagają podejmowania skutecznych działań. Nie można temu dłużej pobłażać. Rosnącym cenom maszyn i części zamiennych musi towarzyszyć wzrost ich trwałości i niezawodności.</u>
  227 + <u xml:id="u-9.16" who="#PoselEugeniuszMalinowski">W 1985 r. dostawy części zamiennych były bardzo zróżnicowane. Nadal występują braki licznych części, m.in. części do dojarek, różnego asortymentu łożysk, węży ciśnieniowych, a nawet śrub i nakrętek. Więcej części zamiennych powinno być regenerowanych. Ostatnie decyzje Rządu z większą konsekwencją powinny być realizowane, przynosząc odczuwalną poprawę sytuacji w tym zakresie.</u>
  228 + <u xml:id="u-9.17" who="#PoselEugeniuszMalinowski">Zaopatrzenie w nawozy mineralne w ostatnich latach nie zaspokajało potrzeb. Dotyczy to szczególnie nawozów azotowych i wapna magnezowego. Dostawy nawozów w ostatnich latach zmniejszyły się. Niedostatek nawożenia mineralnego jest istotnym hamulcem wzrostu produkcji. Nastąpił spadek zużycia azotu, który jest podstawowym czynnikiem plonotwórczym. Najbardziej było to odczuwalne w gospodarce uspołecznionej. Dostawy natomiast wapna nawozowego pokrywały zaledwie 40% potrzeb. Zwiększenie zaopatrzenia w wapno jest nieodzowne. Wraz ze wzrostem dostaw nawozów mineralnych musi poprawić się efektywność ich stosowania, z uwzględnieniem atestacji gleb i skutecznej technologii nawożenia — Najsłabszym ogniwem w systemie zaopatrzenia rolnictwa są środki ochrony roślin. Brak dewiz nie pozwala szerzej rozwijać importu tych preparatów. Postęp nauki polskiej w tym zakresie jest niewystarczający, a większość zakładów przemysłu chemicznego przestarzała. W tej dziedzinie oczekuje się zdecydowanej poprawy. Dewizy muszą znaleźć się na czas, tzn. w listopadzie i w grudniu, na przyszłoroczną kampanię. Chemiczna ochrona roślin jest dziś obok nawożenia głównym czynnikiem intensyfikacji produkcji roślinnej i w ostatecznym rachunku decyduje o efektywności pracy rolnika.</u>
  229 + <u xml:id="u-9.18" who="#PoselEugeniuszMalinowski">W dokumentach najwyższej rangi określono 30-procentowy udział nakładów inwestycyjnych na kompleks gospodarki żywnościowej. Zadanie to nie w pełni zrealizowano, gdyż na ten cel przeznaczono średnio zaledwie około 25% nakładów. Dynamika nakładów inwestycyjnych była niższa w gospodarce uspołecznionej. Niższe nakłady inwestycyjne poniesiono także w przemyśle maszyn rolniczych i chemicznym. To m.in. jest przyczyną trudności zaopatrzeniowych w rolnictwie. W dużej mierze niewykonanie tych zadań dotyczy melioracji, przetwórstwa rolno-spożywczego oraz budownictwa mieszkaniowego w rolnictwie uspołecznionym. Mimo dużych trudności w melioracjach nowych, nie zawsze prowadzona jest prawidłowo konserwacja i eksploatacja urządzeń melioracyjnych, na które wydano społeczne pieniądze. Niezbędne są rozwiązania prawne i inne wymuszające efektywne wykorzystanie tych urządzeń.</u>
  230 + <u xml:id="u-9.19" who="#PoselEugeniuszMalinowski">Pomimo wymienionych niedomagań i trudności, rolnictwo odnotowało na ogół zadowalające wyniki. Osiągnięto to głównie dzięki wysiłkowi rolników i oszczędnemu gospodarowaniu. Jest jednak oczywiste, iż brak wzrostu dostaw wcześniej lub później musi dać znać o sobie. W rolnictwie niewiele już pozostało do wykorzystywania prostych rezerw produkcyjnych i organizacyjnych. Coraz bardziej dolega postępująca dekapitalizacja części potencjału wytwórczego. Na tym tle są zgłaszane obawy co do realności stawianych zadań wzrostu produkcji rolnej.</u>
  231 + <u xml:id="u-9.20" who="#PoselEugeniuszMalinowski">Główną jednak szansę osłabienia negatywnych tendencji mających swe źródła w niedoinwestowaniu rolnictwa widzę w ogólnym podniesieniu efektywności gospodarowania. Zbyt łatwo godzimy się z faktem, że rolnicy gospodarujący obok siebie uzyskują wyniki produkcyjne różniące się dwu-, a nieraz trzykrotnie. Znaczne możliwości w tym zakresie występują dość powszechnie, zwłaszcza w Polsce środkowej, wschodniej i południowej. Trzeba lepiej wykorzystywać wewnętrzne rezerwy, m.in. przez scalanie gruntów, podnoszenie kwalifikacji, wprowadzanie postępu naukowo-technicznego i nowych metod pracy, lepszą organizację i specjalizację produkcji. Tymi metodami zwiększać się będzie skala produkcji artykułów rolniczych.</u>
  232 + <u xml:id="u-9.21" who="#PoselEugeniuszMalinowski">Wysoki Sejmie! Doniosłej wagi problemem jest struktura agrarna naszego rolnictwa, która na większości obszarów kraju jest przestarzała i w konsekwencji powoduje niską wydajność pracy i wysokie koszty społeczne produkcji rolnej. Poprawa struktury agrarnej jest oczywistą koniecznością ekonomiczną i szansą całego rolnictwa. Muszą ten problem rozwiązać czynniki rządowe, samorząd wiejski i sami rolnicy. Biorąc pod uwagę aktualną strukturę gospodarstw chłopskich i obecny stan uregulowań prawnych w zakresie gospodarki obrotu ziemią, powinniśmy zintensyfikować działania sprzyjające powstawaniu większych gospodarstw rodzinnych, zespołów rolników, nie unikając dyskusji samorządów środowiskowych o możliwości powstania gospodarstwa uspołecznionego. Dotyczy to zwłaszcza regionów o mniejszej atrakcyjności indywidualnego gospodarowania i trudniejszych warunkach infrastrukturalnych, jak na przykład w województwach wschodnich.</u>
  233 + <u xml:id="u-9.22" who="#PoselEugeniuszMalinowski">Z satysfakcją mogę stwierdzić, że w środowisku wiejskim coraz powszechniej podkreśla się lepsze warunki pracy w umacniających się gospodarstwach uspołecznionych. Rolnictwo polskie ma charakter wielosektorowy. Ziemia, jej stan zagospodarowania, niezależnie od sektora, jest sprawą ogólnonarodową. Zasady organizacji i funkcjonowania uspołecznionego gospodarstwa rolnego zbliżone są do zasad organizacji i funkcjonowania zakładu przemysłowego. Z kolei uspołecznione gospodarstwa rolne w ramach reformy gospodarczej nie mogą być traktowane jak typowe przedsiębiorstwa przemysłowe. Jednakowe traktowanie sektorów rolnictwa nie może nie uwzględniać specyfiki kombinatu rolnego o powierzchni 7 tys. ha i indywidualnego gospodarstwa 5-hektarowego. Rozwiązania reformy gospodarczej wymagają szybkiego doskonalenia systemów ekonomiczno-finansowych w kierunku uwzględnienia specyfiki gospodarstwa rolnego.</u>
  234 + <u xml:id="u-9.23" who="#PoselEugeniuszMalinowski">W miarę stabilizacji sytuacji społeczno-politycznej powinna powstawać inna niż w przemyśle polityka ekonomiczna wobec rolnictwa. Należy doprowadzić do pełnej, trwałej opłacalności produkcji rolnej, pozwalającej na samofinansowanie rozwoju rolnictwa. Na przykład ceny umowne środków produkcji i usług nie mogą wzrastać dowolnie, czasami o 100 i więcej procent w ciągu roku.</u>
  235 + <u xml:id="u-9.24" who="#PoselEugeniuszMalinowski">Wysoka Izbo! Równolegle i równocześnie z rozwojem produkcji rolnej zdecydowanej poprawie muszą ulegać warunki życia ludności wiejskiej. Opowiadam się za równorzędnym traktowaniem oraz za jednolitością spraw produkcji i bytu ludności wiejskiej. Nadal utrudnione jest zrównywanie poziomu życia wsi i miasta w oświacie, kulturze i szeroko rozumianej infrastrukturze. W wyniku występujących niedoborów, zwłaszcza atrakcyjnych towarów, niezadowalająco funkcjonuje handel wiejski. Brak jest również artykułów przemysłowych, specyficznych dla tego środowiska. Ludność wiejska stanowi 48% ludności kraju, a handel wiejski obejmuje 25—26% obrotu artykułami konsumpcyjnymi.</u>
  236 + <u xml:id="u-9.25" who="#PoselEugeniuszMalinowski">W wyniku realizacji ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników i członków ich rodzin, korzystnie dla nich rozwiązano problem ludzi starych na wsi. W bieżącym roku wprowadzony w życie kolejny etap realizacji tej ustawy zbliża status socjalny emerytów na wsi i w mieście. Znajduje to aprobatę emerytów i rencistów wywodzących się z rolnictwa.</u>
  237 + <u xml:id="u-9.26" who="#PoselEugeniuszMalinowski">Wysoki Sejmie! Odnosząc się do perspektywy tego roku i następnych lat chcę podkreślić sprawę zasadniczą. Aby sprostać zadaniom rolnictwo musi mieć normalny rynek techniczny środków produkcji. Dostawy te nie mogą być traktowane jako wywalczony przywilej rolnictwa lub gest, lecz jako ekwiwalentna wymiana dóbr. Obowiązkiem przemysłu musi być przekazywanie rolnikom większej ilości i odpowiedniej jakości artykułów i środków pochodzących ze swojej produkcji. Żywność jest potrzebna miastu i klasie robotniczej. Chcemy to rozumieć. Rolnictwo, zasilane odpowiednimi dostawami przy wykorzystaniu własnych rezerw i przeobrażeń organizacyjnych, jest w stanie zaspokoić rosnące potrzeby żywnościowe. Aby zapewnić samowystarczalność kraju w zakresie wyżywienia do 1990 roku, produkcja rolna powinna wzrosnąć o blisko 30%. Można to osiągnąć jedynie przy znacznie lepszej obsłudze rolnictwa.</u>
  238 + <u xml:id="u-9.27" who="#PoselEugeniuszMalinowski">Z korzyścią dla kraju i rolnictwa musimy też rozwijać opłacalny eksport artykułów rolnych, jak przetwory owocowo-warzywne, przetwory mięsne, zwierzęta hodowlane i inne. Produkcja rolnicza nie uszczupla zasobów surowcowych i jest corocznie odnawialna. Jest to zasadniczy argument przemawiający za potrzebą szybszego wyzwalania możliwości eksportu żywności.</u>
  239 + <u xml:id="u-9.28" who="#PoselEugeniuszMalinowski">Biorąc pod uwagę potrzeby żywnościowe kraju i uwarunkowania zewnętrzne, trzeba stwierdzić, że kraj nasz ma jedyną tylko drogę — drogę rozwoju i unowocześnienia rolnictwa. Przełamanie istniejących barier jest powinnością wszystkich Polaków i naszą szansą w coraz, bliższej perspektywie XXI wieku.</u>
  240 + <u xml:id="u-9.29" who="#PoselEugeniuszMalinowski">Wysoki Sejmie! Z upoważnienia Klubu Poselskiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, w imieniu którego występuję, opowiadam się za przyjęciem sprawozdania Rządu o stanie rolnictwa i gospodarki żywnościowej w 1985 roku. Jednocześnie Klub Poselski Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej udziela poparcia projektowi uchwały w sprawie rządowego sprawozdania o stanie rolnictwa i gospodarki żywnościowej w 1985 roku oraz o realizacji ustawy o społeczno-zawodowych organizacjach rolników i ustawy Prawo spółdzielcze. Proponuję jednocześnie kontynuowanie obecnej praktyki corocznego składania przez Rząd informacji, jaką złożył na obecnym posiedzeniu Minister Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej Stanisław Zięba. Dziękuję za uwagę.</u>
  241 + <u xml:id="u-9.30" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  242 + </div>
  243 + <div xml:id="div-10">
  244 + <u xml:id="u-10.0" who="#Marszalek">————--</u>
  245 + <u xml:id="u-10.1" who="#Marszalek">Głos ma poseł Kazimierz Olesiak.</u>
  246 + </div>
  247 + <div xml:id="div-11">
  248 + <u xml:id="u-11.0" who="#PoselKazimierzOlesiak">—————————-</u>
  249 + <u xml:id="u-11.1" who="#PoselKazimierzOlesiak">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Dzisiejsze obrady Sejmu nad stanem polskiego rolnictwa i gospodarki żywnościowej mają charakter szczególny. Na tle wyników roku 1985 oceniamy w istocie 3-letni okres realizacji wieloletniego programu rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej, a także realizację dwóch bardzo ważnych w tym okresie dla wsi ustaw samorządowych.</u>
  250 + <u xml:id="u-11.2" who="#PoselKazimierzOlesiak">Rok 1985 zamyka 3-letni okres odbudowy i stabilizacji całej naszej gospodarki. Mamy więc okazję i obowiązek odpowiedzieć na pytania, jak w tych niełatwych czasach spisywało się rolnictwo, jak wywiązywało się ono z zadań postawionych przed nim przez cały naród i jego najwyższe władze polityczne i państwowe. Przecież żywe jeszcze są w pamięci toczące się w najtrudniejszym dla nas wszystkich okresie początków lat osiemdziesiątych namiętne spory wokół rolnictwa, wokół tego, w jaki sposób zerwać na zawsze z błędami przeszłości, które mnożyły się w tej dziedzinie gospodarki. Wszystkie te spory zakończyły się zgodnym wezwaniem: — „Możemy wyżywić się sami”. Wsparły tę linię działania wspólne decyzje polityczne PZPR i ZSL w sprawie polityki rolnej, wspólne uchwały XI Plenum KC PZPR i NK ZSL i program rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej zatwierdzony przez Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u>
  251 + <u xml:id="u-11.3" who="#PoselKazimierzOlesiak">Wyciągnęliśmy wnioski z przeszłości. Postawiliśmy na rozwój jednego, lecz dobrego rolnictwa uspołecznionego i indywidualnego. Wypracowano jeden spójny system ekonomiczny, zapewniono perspektywy rozwoju dla wszystkich sektorów rolnictwa, skutecznie wprowadzano reformę w rolnictwie uspołecznionym. Wpłynęło to bezspornie na wzrost aktywności produkcyjnej i społecznej rolników. W zdecydowanej większości uznali oni te decyzje za słuszne, nabrali do nich zaufania i w niełatwych przecież warunkach podjęli w swoich gospodarstwach rzetelną pracę.</u>
  252 + <u xml:id="u-11.4" who="#PoselKazimierzOlesiak">Uznaliśmy wówczas również, że silne rolnictwo można stworzyć przy znacznie większym niż dotychczas zasileniu go w podstawowe środki do produkcji. I chociaż gospodarka przeżywała i przeżywa jeszcze nadal kłopoty i trudności, to trzeba przecież wymienić wiele dokonań w ciągu tych ostatnich 3 lat, które wpłynęły na poprawę sytuacji w rolnictwie i w gospodarce żywnościowej. Tak się dzieje i tak się powinno dziać dalej. Prawda bowiem jest taka, że silne rolnictwo wpływa na rozwój całej gospodarki, bez czego z kolei nie może być silnego rolnictwa. Są to naczynia połączone i bardzo współzależne od siebie. W tym przejawia ją się najwyraźniej współczesne treści sojuszu robotniczo-chłopskiego.</u>
  253 + <u xml:id="u-11.5" who="#PoselKazimierzOlesiak">Czy podejmowane w latach 1983—1985 wielokierunkowe działania przyniosły pozytywne skutki w realizacji hasła — „Możemy wyżywić się sami”. Odpowiedź na to dają liczby i fakty zamieszczone w rządowym i społecznym raporcie o stanie rolnictwa, w wystąpieniu Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej, w wystąpieniu posła sprawozdawcy oraz w wielu innych dokumentach. Nie zamierzam ich tutaj powtarzać. Decydujące jest to, że odpowiedź jest pozytywna. Rolnictwo przekroczyło już wyniki z okresu przedkryzysowego i udowodniło, że może zajmować czołową pozycję w naszym eksporcie. Społeczeństwo natomiast odczuwa to na co dzień, na rynku funkcjonującym już bez reglamentacji, z wyjątkiem mięsa i jego przetworów. Nastąpiła równowaga rynkowa w zaopatrzeniu ludności w podstawowe artykuły żywnościowe. Jest to nader ważne dla stabilizacji i rozwoju naszej gospodarki i jest to powszechnie zrozumiałe.</u>
  254 + <u xml:id="u-11.6" who="#PoselKazimierzOlesiak">Czy można było w rolnictwie uzyskać jeszcze lepsze wyniki? Czy moglibyśmy już być bliżej osiągnięcia samowystarczalności żywnościowej i zapewnić większy rozwój eksportu artykułów rolno-spożywczych? Na pewno tak. Niezbędne jednak do tego byłoby większe zasilanie rolnictwa przez całą gospodarkę. Nie wykonaliśmy jednak — jak wiadomo — w pełni planowanych zadań w tym zakresie. Dobre wyniki uzyskiwane w ostatnich latach w rolnictwie stępiają jednak ostrość dostrzegalnia występujących zagrożeń dla dalszego rozwoju tego działu gospodarki.</u>
  255 + <u xml:id="u-11.7" who="#PoselKazimierzOlesiak">Na IX Plenum Naczelnego Komitetu ZSL, gdzie m.in. mówiliśmy o wdrażaniu reformy gospodarczej w rolnictwie i gospodarce żywnościowej, stwierdziliśmy, że pozytywne efekty osiągane przez rolnictwo nie mogą osłabiać tempa wszelkich działań na rzecz realizacji programu rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej. Nie jest bowiem żadną tajemnicą, że dotychczasowe wyniki uzyskaliśmy przy sprzyjających warunkach klimatycznych i zarazem wieloletniej stagnacji w nawożeniu, przy niższym niż planowano zużyciu środków ochrony roślin, przy znacznie niższym niż w innych działach gospodarki narodowej wzroście nakładów inwestycyjnych. Gdyby taki stan rzeczy miał się utrzymać nadal, stanowiłoby to z pewnością największe zagrożenie dla realizacji zadań przewidzianych dla rolnictwa. Nie możemy przecież w rolnictwie ciągle liczyć na dobrą pogodę i pracę rolników bez większego wsparcia inwestycyjnego i materialnego. Nie możemy także dopuszczać do dużego jeszcze marnotrawstwa płodów rolnych, m.in. z powodu braku możliwości ich właściwego przetworzenia i zagospodarowania. Ale nie powinniśmy również godzić się z niewykorzystaniem rezerw tkwiących jeszcze w obrębie rolnictwa. Nie wszyscy przecież rolnicy dobrze wykorzystują ziemię i będące już w ich dyspozycji środki produkcji.</u>
  256 + <u xml:id="u-11.8" who="#PoselKazimierzOlesiak">Gospodarka żywnościowa, jak każdy inny dział gospodarki, a może nawet w większym stopniu, wymaga unowocześniania i uprzemysłowienia. Z tą właśnie myślą Sejm już w swoich uchwałach z czerwca 1983 i 1984 r. zalecił opracowanie programów szczegółowych, dotyczących rozwoju melioracji, zaopatrzenia wsi w wodę, wybranych branż przemysłu spożywczego, przemysłu chemicznego i przemysłu maszynowego. Zostały one przez Rząd opracowane i przyjęte, stanowiąc konkretyzację ogólnokrajowego programu rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej.</u>
  257 + <u xml:id="u-11.9" who="#PoselKazimierzOlesiak">Realizację programu żywnościowego oceniamy corocznie na wspólnym posiedzeniu Biura Politycznego KC PZPR i Prezydium NK ZSL. Ostatnio dokonaliśmy takiej oceny na początku tego miesiąca. Uznaliśmy wspólnie, iż dla zapewnienia dalszego postępu w gospodarce żywnościowej wzrost nakładów inwestycyjnych w tym 5-leciu powinien być co najmniej równy wzrostowi inwestycji w sferze produkcji materialnej w całej gospodarce. Stwierdziliśmy, że z uwagi na coroczną odtwarzalność surowców rolniczych trzeba zapewnić niezbędne środki na realizację programu rozwoju przemysłu spożywczego. Wypowiedzieliśmy się również za tym, aby najefektywniej wykorzystywać planowane w tym 5-leciu środki i w pierwszej kolejności przeznaczać je na rozwiązanie problemu wapna nawozowego, chemii dla rolnictwa, melioracji i zaopatrzenia wsi w wodę. Klub Poselski ZSL, w imieniu którego mam zaszczyt przemawiać, w pełni popiera ten kierunek działania.</u>
  258 + <u xml:id="u-11.10" who="#PoselKazimierzOlesiak">Obywatele Posłowie! O pełniejszym wykorzystaniu rezerw i o dalszym postępie będzie decydować również wzrost efektywności gospodarowania w samym rolnictwie. Powinno stopniowo następować niwelowanie występujących tam jeszcze zbyt dużych różnic w uzyskiwanych efektach w podobnych warunkach, rozwijanie korzystnej wzajemnej współpracy międzysektorowej i większe niż dotąd wykorzystywanie w praktyce najnowocześniejszych osiągnięć nauki i postępu rolniczego. Potrzebna jest także do tego lepsza i rzetelniejsza praca wszystkich instytucji i organizacji obsługujących rolnictwo. Trzeba więcej odwagi i śmiałości w działalności samorządowej. Jest bowiem jeszcze wiele zła i nieprawidłowości, które trzeba skuteczniej niż dotąd usuwać. Oceniana dzisiaj realizacja dwóch bardzo ważnych ustaw pozwala na stwierdzenie, że mimo wielu pozytywów przed wszystkimi organizacjami samorządowymi, działaczami społecznymi, rolnikami, a także przed administracją stoi poważne zadanie — wcielić w pełni w życie zapisy tych ustaw. Wówczas będzie znacznie łatwiej realizować program żywnościowy naszego kraju.</u>
  259 + <u xml:id="u-11.11" who="#PoselKazimierzOlesiak">Ażeby istniejące jeszcze rezerwy wykorzystać, potrzebne jest jednak z reguły większe zasilanie rolnictwa z zewnątrz. Jeżeli bowiem dwóch rolników gospodaruje w tych samych warunkach glebowych i klimatycznych, przy podobnym wyposażeniu technicznym, zasobach wiedzy itp., to nie oznacza jeszcze, że tym samym mogą oni uzyskiwać podobne efekty produkcyjne. Wystarczy przecież, że jeden z nich nie zakupi w porę, w związku z występującymi trudnościami w nabyciu, potrzebnych nawozów czy środków ochrony roślin i uzyska plony znacznie niższe od sąsiada. To zaś będzie już rzutować na wyniki produkcyjne w jego gospodarstwie nie tylko w tym pechowym roku, ale i w latach następnych. Nie może to oczywiście usprawiedliwić tych, którzy z własnej winy nie zakupią w potrę potrzebnych środków produkcji. Ale długie, czasami nawet nocne wyczekiwania po nawozy, węgiel i inne środki produkcji, powszechne wołanie rolników na wszystkich spotkaniach i zebraniach o więcej tych środków, najdobitniej przeczą temu, że mamy dużo takich, którzy nie chcą zwiększać produkcji i unowocześniać swoje warsztatu pracy.</u>
  260 + <u xml:id="u-11.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  261 + <u xml:id="u-11.13" who="#PoselKazimierzOlesiak">Wołanie rolników o więcej, to bardzo konkretny i pozytywny objaw ich chęci do zwiększania produkcji. Dlatego też w tym wołaniu powinniśmy widzieć największe szanse i możliwości zwiększania produkcji żywności i działać tak, aby nie trwało ono zbyt długo, aby nie przerodziło się w obojętność.</u>
  262 + <u xml:id="u-11.14" who="#PoselKazimierzOlesiak">Wysoka Izbo! W rozwoju naszego różnorodnego i wielosektorowego rolnictwa bardzo istotną rolę spełniają warunki ekonomiczne. Podjęte przed kilkoma laty wspólne decyzje PZPR i ZSL w tej dziedzinie były trafne. Wypracowany został jednolity dla całego rolnictwa system cen, kredytów, podatków i dotacji. Zadbano również o to, aby kolejne ogniwa tego łańcucha ekonomicznego działały w jednym kierunku — w kierunku powiększania liczby gospodarstw dobrych we wszystkich sektorach oraz w kierunku koncentracji ziemi.</u>
  263 + <u xml:id="u-11.15" who="#PoselKazimierzOlesiak">Przybywa gospodarstw silnych ekonomicznie i powiększa się liczba gospodarstw większych obszarowo. Obecny kurs polityki ekonomicznej w stosunku do rolnictwa trzeba więc utrzymać i doskonalić. Dalsze doskonalenie tego systemu powinno przede wszystkim zmierzać w kierunku zapewnienia niezbędnych warunków dla tych rolników, którzy chcą być dobrymi, a start mają ciężki. Czy nie można na przykład wprowadzić dogodniejszego dla nich kredytowania? Jak im zapewnić nabycie podstawowego sprzętu? W jakim kierunku doskonalić istniejący system scaleń, wymiany gruntów, aby sprawnie wprowadzać go w życie? Mają bowiem poważne trudności młodzi rolnicy, zakładający gospodarstwa prawie od podstaw. Mają też trudności dyrektorzy nowo powstałych PGR czy spółdzielni produkcyjnych. Dysponują oni często tylko ziemią porozrzucaną w wielu kawałkach, i niewielką liczbą ludzi. Dla usprawnienia gospodarki ziemią problemy te powinny być pilnie rozwiązane.</u>
  264 + <u xml:id="u-11.16" who="#PoselKazimierzOlesiak">Generalnie zdajemy sobie sprawę z tego, że konsekwentna realizacja zasady opłacalności i parytetu dochodów ludności rolniczej i nierolniczej będzie w coraz większym stopniu uzależniona od tego, jak wysoko wydajne i jak dochodowe będzie samo rolnictwo i poszczególne gospodarstwa. Istotną w tym rolę spełniać będzie również kształtowanie poziomu dochodów ludności pracującej w pozostałych działach gospodarki narodowej. Niepokojące jest jednak, iż przy dobrych wynikach produkcyjnych i wzroście wydajności pracy w rolnictwie, spada ostatnio opłacalność niektórych rodzajów produkcji i parytet dochodów. Ta ważna kwestia wymaga pilnego uregulowania.</u>
  265 + <u xml:id="u-11.17" who="#PoselKazimierzOlesiak">Wysoka Izbo! Mamy słuszną, sprawdzoną i akceptowaną przez zdecydowaną większość rolników i społeczeństwo politykę rolną. Trzeba ją tylko wcielać w życie na wszystkich szczeblach zarządzania. Mamy pracowitych i coraz bardziej chłonnych na nowoczesność i postęp rolników. Mamy już poważne osiągnięcia w nauce i postępie rolniczym. Nie mamy jeszcze dostatku środków produkcji i całej infrastruktury niezbędnej do przetworzenia i zagospodarowania płodów rolnych. Zapóźnienia w tej dziedzinie sięgają dziesiątków lat i nie da ich się w ciągu kilku lat w pełni odrobić. Są konkretne programy naprawy, częściowo już realizowane. Chodzi o to, aby na tym etapie rozwoju gospodarki żywnościowej maksymalnie przyspieszyć ich wykonanie. Nie możemy stracić szansy osiągnięcia dalszego postępu w rolnictwie, zatrzymując się w połowie drogi do osiągnięcia tego celu.</u>
  266 + <u xml:id="u-11.18" who="#PoselKazimierzOlesiak">W imieniu Klubu Poselskiego ZSL chciałbym stwierdzić, że Zjednoczone Stronnictwo Ludowe jako partia klasy chłopskiej będzie nadal aktywnie uczestniczyć w pracach na rzecz pomyślnej realizacji programu żywnościowego. Wyrażam przekonanie, że mimo wielu trudności ta dziedzina gospodarki będzie znajdować coraz bardziej należne jej miejsce w społeczno-gospodarczym rozwoju kraju.</u>
  267 + <u xml:id="u-11.19" who="#PoselKazimierzOlesiak">Chciałbym również oświadczyć, że dyskutując w przededniu posiedzenia Sejmu w Klubie Poselskim ZSL nad projektem uchwały, poparliśmy w pełni zawarte w niej zalecenia na najbliższe lata dla Rządu.</u>
  268 + <u xml:id="u-11.20" who="#PoselKazimierzOlesiak">Pozwólcie, obywatele posłowie, że zwrócę się z tej wysokiej trybuny w imieniu Klubu Poselskiego ZSL z apelem do całego społeczeństwa, do tych wszystkich, którzy będą realizować zalecenia Sejmu, aby czynili to z jeszcze większym zaangażowaniem i odpowiedzialnością. Aby za rok czy dwa nie trzeba było powtórnie powracać do tych samych zaleceń. Wspomagajmy coraz skuteczniej ciężki trud, dobre chęci i pracowitość tych, co nas żywią. Żywność, tak jak powietrze i woda jest potrzebna każdemu z nas do pracy i życia. Jest również bardzo ważną częścią składową tego wszystkiego, co decydować będzie o sile i pomyślności socjalistycznej Polski. Dziękuję.</u>
  269 + <u xml:id="u-11.21" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  270 + </div>
  271 + <div xml:id="div-12">
  272 + <u xml:id="u-12.0" who="#Marszalek">————--</u>
  273 + <u xml:id="u-12.1" who="#Marszalek">Zarządzam 30-minutową przerwę w obradach.</u>
  274 + <u xml:id="u-12.2" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 12 min. 10 do godz. 12 min. 50)</u>
  275 + </div>
  276 + <div xml:id="div-13">
  277 + <u xml:id="u-13.0" who="#WicemarszalekJadwigaBiedrzycka">————————————-</u>
  278 + <u xml:id="u-13.1" who="#WicemarszalekJadwigaBiedrzycka">Wznawiam obrady.</u>
  279 + <u xml:id="u-13.2" who="#WicemarszalekJadwigaBiedrzycka">Kontynuujemy dyskusję.</u>
  280 + <u xml:id="u-13.3" who="#WicemarszalekJadwigaBiedrzycka">Głos ma poseł Lucjan Stępień.</u>
  281 + </div>
  282 + <div xml:id="div-14">
  283 + <u xml:id="u-14.0" who="#PoselLucjanStepien">—————————————</u>
  284 + <u xml:id="u-14.1" who="#PoselLucjanStepien">Obywatelko Marszałku! Wysoki Sejmie! Z uwagą wysłuchaliśmy wystąpienia Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Zobrazowało ono wysiłek rolnictwa, mający na celu osiągnięcie samowystarczalności w zakresie wyżywienia narodu.</u>
  285 + <u xml:id="u-14.2" who="#PoselLucjanStepien">W latach 1983—1985 gospodarka żywnościowa wytworzyła blisko 1/4 dochodu narodowego. Import artykułów rolno-spożywczych został całkowicie zrekompensowany eksportem. Oznacza to, że gospodarka żywnościowa spełniała w tych latach decydującą rolę w poprawie sytuacji rynkowej i zaspokajaniu potrzeb ludności na artykuły rolno-spożywcze. Uwidoczniły się przy tym pewne napięcia i trudności po części związane z ogólną trudną sytuacją naszej gospodarki, po części wywodzące się z wieloletniego niedoceniania znaczenia rolnictwa dla gospodarki narodowej, międzynarodowej wymiany towarowej, należytego zaopatrzenia ludności.</u>
  286 + <u xml:id="u-14.3" who="#PoselLucjanStepien">Na efekty rolnictwa wpłynęły wyjątkowo dobre warunki pogodowe. Pozytywne wyniki pracy rolnictwa osiągnięte w latach 1983— —1985 nie powinny jednak przesłaniać wciąż istniejących trudności:</u>
  287 + <u xml:id="u-14.4" who="#PoselLucjanStepien">— Nie osiągnięto zakładanego w Narodowym Planie Społeczno-Gospodarczym udziału rolnictwa i gospodarki żywnościowej w ogólnej wartości nakładów inwestycyjnych. Tempo wzrostu tych nakładów było znacznie niższe niż w całej gospodarce.</u>
  288 + <u xml:id="u-14.5" who="#PoselLucjanStepien">— Nastąpiła wprawdzie istotna poprawa w zaopatrzeniu rolnictwa w maszyny i urządzenia rolnicze, lecz ich niska jakość i brak części zamiennych, przy braku odpowiedniego serwisu konserwacyjnego i usług naprawczych, osłabiły sprawność parku maszynowego w gospodarstwach rolnych i możliwości jego wykorzystania.</u>
  289 + <u xml:id="u-14.6" who="#PoselLucjanStepien">— Pogłębiły się trudności w zaopatrzeniu ludności w węgiel i pasze na umowy kontraktacyjne, a także w materiały budowlane.</u>
  290 + <u xml:id="u-14.7" who="#PoselLucjanStepien">— Niedostateczne były dostawy nawozów mineralnych oraz środków ochrony roślin. Brak nawozów jest szczególnie dotkliwy dla rolników. W tym stanie rzeczy niepokojąco brzmiała informacja w Dzienniku Telewizyjnym dn. 20 bieżącego miesiąca, że brak wagonów nie pozwala na wywóz nawozów amonowych z Zakładów Azotowych w Puławach.</u>
  291 + <u xml:id="u-14.8" who="#PoselLucjanStepien">Podstawowym warunkiem dalszego rozwoju rolnictwa jest prorolnicza orientacja całej gospodarki narodowej, co stanowi jedno z założeń programu rozwoju rolnictwa. Ma to bezpośredni związek ze stopniem zaspokojenia zapotrzebowania wsi na podstawowe środki produkcji i inne wyroby oraz towary niezbędne do produkcji rolnej i ułatwiające życie ludności wiejskiej. Trzeba przy tym pamiętać, że dziś podjęte decyzje — w rolnictwie dadzą wyniki za 1,5 do 2 lat.</u>
  292 + <u xml:id="u-14.9" who="#PoselLucjanStepien">Rolnictwo polskie w związku z restrykcjami musi opierać swoją działalność produkcyjną głównie na dostawach krajowych. Dotyczy to przede wszystkim pasz. Trzeba przeto dostosować strukturę zasiewów zarówno do potrzeb konsumentów, jak i potrzeb paszowych samego rolnictwa. Jest to zadanie długofalowe, jak wszystkie zmiany strukturalne. Należy także, zwiększając wysiłki w zakresie zapewnienia pasz pochodzących z własnej produkcji, zapewnić import zbóż i pasz wysokobiałkowych oraz koncentratów do produkcji mieszanek paszowych.</u>
  293 + <u xml:id="u-14.10" who="#PoselLucjanStepien">Obywatele Posłowie! Rolnicy, którym należy się uznanie i szacunek dla ich wysiłku i pracy, sygnalizują o wielu sprawach, o zjawiskach niepokojących, pomniejszających niejako ich wysiłek i trud. Stwierdzają spadek liczby bydła mlecznego, a jednocześnie zwracają uwagę na nadal złą gospodarkę mlekiem. Mleko wysokotłuszczowe leje się w jedną kadź z mlekiem niższego gatunku.</u>
  294 + <u xml:id="u-14.11" who="#PoselLucjanStepien">Wiele uwag krytycznych kierują rolnicy pod adresem skupu. Nieraz muszą z trzodą lub płodami rolnymi kilkakrotnie jeździć do punktu skupu. Oburza ich nie zawsze rzetelne kwalifikowanie przywiezionych towarów, oraz to, że pośrednictwo na linii skup — hurt — odbiorca nie pozwala chłopu uzyskać należytej ceny za produkt, a podnosi ją niepomiernie przy sprzedaży — kosztem konsumentów.</u>
  295 + <u xml:id="u-14.12" who="#PoselLucjanStepien">Są to problemy, które trzeba rozwiązać, powodowane przez brak dobrej organizacji, lekceważenie trudu rolnika, niedostateczne docenianie znaczenia rolnictwa dla gospodarki narodowej.</u>
  296 + <u xml:id="u-14.13" who="#PoselLucjanStepien">Wysoka Izbo! Aby ograniczyć skalę marnotrawstwa produktów rolnych, potrzebne jest stworzenie właściwej bazy magazynowej, chłodniczej i bazy przetwórczej dla płodów rolnych, co wynika zresztą z ustalonego programu, niestety, nie w pełni realizowanego w tym zakresie. Nie zawsze muszą to być wielkie zakłady przetwórcze, do których trzeba wozić surowiec z odległych terenów. Uzasadnione jest uruchamianie mniejszych zlewni, małych mleczarni przerabiających odbieraną od gospodarstw wiejskich śmietanę, uruchomienie małych suszarni owoców, terenowych pulpiarni na przerób truskawek czy moszczu jabłkowego, przetwórni warzyw i owoców z surowców miejscowych. Warto też przywrócić działalność małych ubojni, wznowić przetwórstwo podrobów, a także odtworzyć w znacznie szerszym zakresie przetwórstwo mięsa w mniejszych masarniach spółdzielczych i rzemieślniczych. Uzasadnione przy tym byłoby wprowadzenie takich rozwiązań prawnych, które umożliwiłyby rzemieślnikom produkcję wędlin z tuczu zlecanego rolnikom. Znalazło to odzwierciedlenie w stosownym zapisie uchwały programowej IV Krajowego Zjazdu Delegatów Rzemiosła w marcu br.</u>
  297 + <u xml:id="u-14.14" who="#PoselLucjanStepien">Stałym tematem jest zła jakość pieczywa. Nie jest ono w pełni konsumowane przez ludność, często zaś przeznacza się je na paszę. Poprawa tej sytuacji jest konieczna.</u>
  298 + <u xml:id="u-14.15" who="#PoselLucjanStepien">W krótkim czasie uczyniono wiele dla rozwoju rolnictwa, dla poprawy warunków życia ludności wiejskiej. Nadal odbiegają one jednak od warunków życia w mieście, co powoduje odpływ młodych ludzi ze wsi. Ten stan rzeczy, przy braku usprzętowienia wsi, może negatywnie wpłynąć na produkcję rolną. Już dziś w wielu wsiach przeciętna wieku ludności sięga 55 lat.</u>
  299 + <u xml:id="u-14.16" who="#PoselLucjanStepien">Jeżeli chcemy mieć rolnictwo nowoczesne, pracujące w pełni wydajnie i właściwie wykorzystać pracę ludzi, którzy tej pracy poświęcać chcieliby swe siły, umiejętności i wiązać z nią swe ambicje życiowe, zawodowe i społeczne, to wieś polska musi zmienić swe cywilizacyjne oblicze. Zwiększać na niej należy systematycznie sieć obiektów służby zdrowia, oświaty, kultury, by ludzie na wsi mogli korzystać z wszelkich dóbr i usług.</u>
  300 + <u xml:id="u-14.17" who="#PoselLucjanStepien">Mówiąc o warunkach życia na wsi, podkreślić pragnę szczególną sytuację i rolę kobiety na wsi. Na niej spoczywa najczęściej praca w gospodarstwie hodowlanym. Wobec niedostatku sprzętu gospodarstwa domowego, kobieta wiejska jest przepracowana, często nie mająca możliwości umieszczenia dziecka w przedszkolu lub żłobku. Pomoc udzielona gospodyni wiejskiej — to ważna, społeczna sprawa.</u>
  301 + <u xml:id="u-14.18" who="#PoselLucjanStepien">Obywatele Posłowie! Istotnym problemem, z którym boryka się ludność wiejska, jest zaopatrzenie wsi w wodę, bez której trudno mówić o wzroście produkcji rolnej i hodowlanej. Sądzę, że czas podjąć akcję pod hasłem — wodociągi dla wsi. Niezwykle użyteczne może stać się tu rzemiosło zarówno w zakresie urządzeń studniarskich, jak i robót hydraulicznych.</u>
  302 + <u xml:id="u-14.19" who="#PoselLucjanStepien">Mimo znacznego stopnia elektryfikacji wsi, okazuje się, że jest tu wiele do zrobienia. Ponad pół miliona gospodarstw rolnych w Polsce nie może już podłączyć dodatkowych odbiorników energii elektrycznej, a drugie tyle gospodarstw otrzymuje energię elektryczną o zbyt niskim napięciu, w dodatku stara sieć ulega zużyciu. Za parę lat niedostatek energii może stać się jedną z poważniejszych barier hamujących rozwój i produkcję naszego rolnictwa. Warto zatem sięgnąć do lokalnych źródeł energii elektrycznej, przywrócić małe elektrownie napędzane wodą, rozwinąć sieć poboru wykorzystującą nawiew wiatru. Obserwujemy już w wielu rejonach kraju początki takich działań, ale są to ciągle jeszcze nieliczne przypadki.</u>
  303 + <u xml:id="u-14.20" who="#PoselLucjanStepien">Wysoka Izbo! Istnieją znaczne rezerwy wytwórczo-usługowe, mogące przyczynić się w istotny sposób do rozwoju rolnictwa i produkcji żywności w kraju. Rezerwy takie widzę m.in. w zwiększonej roli drobnej wytwórczości, w tym przemysłu terenowego, spółdzielczości pracy, spółdzielczości inwalidzkiej i rzemiosła w zakresie dostaw usług i wyrobów dla rolnictwa.</u>
  304 + <u xml:id="u-14.21" who="#PoselLucjanStepien">Stronnictwo Demokratyczne, którego Klub Poselski mam zaszczyt reprezentować, niejednokrotnie dawało wyraz przekonaniu, że rozbudowa i modernizacja małych przedsiębiorstw funkcjonujących w układzie terenowym i wchodzących w skład drobnej wytwórczości, to sprawa o dużym znaczeniu społeczno-gospodarczym. Stanowisko to znalazło również swój wyraz na wspólnym posiedzeniu Prezydium Centralnego Komitetu Stronnictwa Demokratycznego i Naczelnego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego. Z myślą o aktywizacji produkcji i usług dla wsi i rolnictwa oraz gospodarki żywnościowej zawarte zostało porozumienie między Ministrem Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej i Centralnym Związkiem Rzemiosła. Również IV Krajowy Zjazd Delegatów Rzemiosła nakreślił w swej uchwale potrzebę zwiększenia liczby zakładów rzemieślniczych, pracujących na potrzeby wsi. Blisko 2/3 potencjału rzemiosła zlokalizowanego na wsi skierowane jest na świadczenie usług dla ludności i usług specjalistycznych dla rolnictwa. Są to rzemiosła: budowlane, drzewne, metalowe, produkcji materiałów budowlanych, motoryzacyjne, spożywcze, odzieżowo-włókiennicze i obsługi rolnictwa. Udział ich w ogólnej liczbie zakładów na wsi stanowi około 80%.</u>
  305 + <u xml:id="u-14.22" who="#PoselLucjanStepien">Rzemiosło od wielu lat uczestniczy w sposób zorganizowany, niemal systemowy, w ważniejszych kampaniach rolniczych, tj. żniwach, sianokosach, wykopkach, omłotach. W roku 1985, w okresie nasilonych prac polowych, w pracach tych brało udział ponad 26 tys. warsztatów rzemieślniczych.</u>
  306 + <u xml:id="u-14.23" who="#PoselLucjanStepien">Rozszerza się na terenie całego kraju koncepcję planowanego włączenia rzemiosła do obsługi mechanicznej rolnictwa — tzw. — „eksperyment łomżyński”. Wymagana jest jednak w tej sprawie ściślejsza współpraca z władzami wojewódzkimi, m.in. w zakresie rejonizacji działania.</u>
  307 + <u xml:id="u-14.24" who="#PoselLucjanStepien">Bardzo ważną dziedziną produkcji rzemieślniczej na rzecz rolnictwa jest wytwarzanie pasz z utylizacji odpadów zwierzęcych. Produkcja ta stanowi 1/3 produkcji krajowej i, co zasługuje na podkreślenie, jest produkcją antyimportową.</u>
  308 + <u xml:id="u-14.25" who="#PoselLucjanStepien">Rzemieślnicy dostarczają na wieś swoje wyroby za pośrednictwem handlu wiejskiego, tj. jednostek — „Samopomocy Chłopskiej” i — „Agromy”. Sprzedaż artykułów powszechnego użytku oraz narzędzi rolniczych do sieci „Samopomocy Chłopskiej” osiągnęła w roku 1985 wartość blisko 11 mld zł.</u>
  309 + <u xml:id="u-14.26" who="#PoselLucjanStepien">W rzemiośle, podobnie jak w całej drobnej wytwórczości, istnieją jeszcze znaczne rezerwy w produkcji artykułów przeznaczonych dla rolnictwa, szczególnie wyrobów nietypowych, w małych seriach — a więc nieopłacalnych dla przemysłu państwowego — jak części zamiennych do maszyn wycofanych z produkcji, a będących w eksploatacji, jak i części importowanych. Wykorzystanie tych rezerw zależy w dużej mierze od poprawy zaopatrzenia w surowce, a w zakresie produkcji sprzętu i części zamiennych pochodzących z importu — również od stopnia zainteresowania — „Agromy” zakupem tych wyrobów w sektorze drobnej wytwórczości.</u>
  310 + <u xml:id="u-14.27" who="#PoselLucjanStepien">Obywatele Posłowie! Przedmiotem naszych rozważań jest także ocena realizacji ustawy o społeczno-zawodowych organizacjach rolników. Stała się ona istotną podstawą wzrostu aktywności społeczno-zawodowej wsi, a przez stworzenie jednolitej reprezentacji interesów zawodowych rolników — daje możność działania na rzecz poprawy warunków życia i pracy ludności wiejskiej.</u>
  311 + <u xml:id="u-14.28" who="#PoselLucjanStepien">Również ustawa Prawo spółdzielcze w zakresie dotyczącym rolnictwa stworzyła warunki łączenia indywidualnych i grupowych interesów członków spółdzielni z interesami ogólnospołecznymi Organizacje spółdzielcze stają się zatem ważnym i pożytecznym ogniwem gospodarczym i istotnym czynnikiem w rozwoju samorządnej działalności. Wydaje się jednak, że szczególnie dwa problemy wyłaniające się na tle tych ocen powinny zostać podjęte i rozwiązane. Chodzi o:</u>
  312 + <u xml:id="u-14.29" who="#PoselLucjanStepien">— współdziałanie samorządu spółdzielczego z samorządami rad narodowych i innymi formami samorządu terytorialnego, a także z samorządem gospodarczym rzemiosła w zakresie zaopatrzenia rolnictwa w towary i usługi, — zapewnienie środków na finansowanie działalności społeczno-wychowawczej kółek rolniczych, kół gospodyń wiejskich, kół młodych rolników.</u>
  313 + <u xml:id="u-14.30" who="#PoselLucjanStepien">Uzasadnione jest także w dobrze pojętym interesie wsi i rolników — przez współpracę społeczno-zawodowych organizacji rolników z samorządem gospodarczym rzemiosła — przyspieszenie rozwoju sieci rzemieślniczych zakładów usługowych dla ludności wiejskiej, zwłaszcza w dziedzinie napraw sprzętu rolniczego i technicznego oraz wykonywania szeroko rozumianych prac polowych. Niezbędne jest stworzenie odpowiednich warunków do poprawy rentowności usług świadczonych przez zakłady rzemieślnicze zlokalizowane na wsiach. Ważną sprawą w tym względzie jest łączenie przez jednego wykonawcę kilku specjalności rzemieślniczych. Wymagałoby to pewnych korekt na liście rzemiosł, lecz usprawniłoby usługi i zwiększyło opłacalność prowadzenia tej działalności dla rzemieślnika.</u>
  314 + <u xml:id="u-14.31" who="#PoselLucjanStepien">Wysoka Izbo! Stronnictwo Demokratyczne, podkreślając zawsze duże znaczenie działalności drobnej wytwórczości, a w tym rzemiosła, na rzecz rolnictwa, zwracało też i zwraca nadal uwagę, na potrzebę rozwoju małych miast, stanowiących naturalne zaplecze cywilizacyjno-usługowe dla wsi, przyczyniając się do podnoszenia poziomu życia wsi i rolników, przez przybliżenie potrzebnych im usług, co ma wpływ na wszechstronny rozwój wsi polskiej i co decydować będzie o prawidłowym rozwoju kraju i poziomie życia jego ludności.</u>
  315 + <u xml:id="u-14.32" who="#PoselLucjanStepien">Klub Poselski Stronnictwa Demokratycznego, w imieniu którego mam zaszczyt przemawiać, opowiada się za przyjęciem sprawozdania Rządu o stanie rolnictwa i gospodarki żywnościowej w roku 1985. Jednocześnie wyraża pogląd, że przedstawione sprawozdanie potwierdza konieczność pełnej realizacji zadań ujętych w programie rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej do roku 1990. Program ten uwzględnia niezwykle ważne i pilne potrzeby społeczeństwa.</u>
  316 + <u xml:id="u-14.33" who="#PoselLucjanStepien">Pragnę w imieniu Klubu Poselskiego Stronnictwa Demokratycznego stwierdzić, że będziemy nadal rozwijać aktywne działanie polityczne, służące realizacji tego programu. Musimy też o tym pamiętać przy pracach nad Narodowym Planem Społeczno-Gospodarczym na lata 1986—1990. Dziękuję za uwagę.</u>
  317 + <u xml:id="u-14.34" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  318 + </div>
  319 + <div xml:id="div-15">
  320 + <u xml:id="u-15.0" who="#WicemarszalekJadwigaBiedrzycka">————————————-</u>
  321 + <u xml:id="u-15.1" who="#WicemarszalekJadwigaBiedrzycka">Udzielam głosu posłowi Norbertowi Aleksiewiczowi.</u>
  322 + </div>
  323 + <div xml:id="div-16">
  324 + <u xml:id="u-16.0" who="#PoselNorbertAleksiewicz">———————————-</u>
  325 + <u xml:id="u-16.1" who="#PoselNorbertAleksiewicz">Obywatelko Marszałku! Wysoka Izbo! Po raz pierwszy mam zaszczyt zabrać głos w Sejmie Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej; po raz pierwszy jako przewodniczący Rady Głównej Krajowego Związku Rolników, łącząc zaszczytny mandat posła na Sejm z funkcją przewodniczącego naczelnej reprezentacji rolników.</u>
  326 + <u xml:id="u-16.2" who="#PoselNorbertAleksiewicz">Występując przed Wysoką Izbą, mam możliwość przedstawienia związkowego spojrzenia na sprawy wsi i rolnictwa. Dla działaczy i szerokich rzesz członków społeczno-zawodowej organizacji rolników — to miara postępu w realnej odnowie życia społeczno-politycznego kraju, to miara woli państwa, dążącego do włączenia najszerszych kręgów społecznych do współdecydowania o losach kraju, to wyraz także uznania dla trudu i patriotyzmu polskich rolników.</u>
  327 + <u xml:id="u-16.3" who="#PoselNorbertAleksiewicz">Wysoka Izbo! Nowa polityka rolna, określona we wspólnych wytycznych Biura Politycznego KC PZPR i Prezydium NK ZSL w styczniu 1981 r. oraz we wspólnej uchwale plenarnego posiedzenia KC PZPR i NK ZSL, zaowocowała dla rolnictwa trwałością i stabilnością rodzinnych gospodarstw chłopskich.</u>
  328 + <u xml:id="u-16.4" who="#PoselNorbertAleksiewicz">Ustawa o społeczno-zawodowych organizacjach rolników zagwarantowała współudział rolników w praktycznym kształtowaniu polityki rolnej. Ustawa Prawo spółdzielczo stworzyła podstawy do rozwoju samorządnego ruchu spółdzielczego w Polsce, w tym także w rolnictwie. Wypełniamy te ustawy pracą w życiu codziennym. Rolnicy przyjęli je jako swoje. Wzrosła aktywność kółek rolniczych. Rozwijają się także samorządne i niezależne związki i zrzeszenia branżowe. Zdobywamy praktyczne doświadczenia w wykonywaniu kontroli społecznej. Zabieramy głos w sprawach planowania przestrzennego i społeczno-gospodarczego. Organizujemy czyny społeczne. Włączamy się do współorganizowania doradztwa rolniczego. Uczestniczymy w kształtowaniu warunków ekonomicznych dla rolnictwa.</u>
  329 + <u xml:id="u-16.5" who="#PoselNorbertAleksiewicz">W materiale doręczonym obywatelom posłom przedstawiliśmy naszą informację, jak rozumiemy i jak wykonujemy obowiązki i prawa zawarte w obu ustawach. Stwierdzam, że są to dobre ustawy, otwarte na przyszłość i kształtujące ją w duchu demokratyzacji życia społeczno-politycznego. Stwarzają one podstawy do uruchomienia rezerw i aktywności samorządowej i produkcyjnej ludności rolniczej. Są jednak przyczyny, które powodują trudności w powszechnym odbiorze tych ustaw.</u>
  330 + <u xml:id="u-16.6" who="#PoselNorbertAleksiewicz">Po pierwsze — nadal jest niewystarczająca znajomość ustaw zarówno przez rolników, jak i pracowników administracji i władz terenowych.</u>
  331 + <u xml:id="u-16.7" who="#PoselNorbertAleksiewicz">Po drugie — brak jest obiektywnej informacji w środkach masowego przekazu, która powinna uwzględniać obok złych również dobre przykłady.</u>
  332 + <u xml:id="u-16.8" who="#PoselNorbertAleksiewicz">Po trzecie — nie sprecyzowane są źródła finansowania działalności społeczno-wychowawczej i postępu w rolnictwie, prowadzonej przez społeczno-zawodowe organizacje rolników.</u>
  333 + <u xml:id="u-16.9" who="#PoselNorbertAleksiewicz">Po czwarte — brak jest skoordynowania różnorodnych form społecznej kontroli.</u>
  334 + <u xml:id="u-16.10" who="#PoselNorbertAleksiewicz">Chcę wyraźnie podkreślić, że klimat stworzony reformą procentuje. Produkcja rolnicza od 3 lat systematycznie rośnie i to w zdecydowanie trudniejszych warunkach zasilania rolnictwa. Uczymy się trudnej sztuki wykorzystywania stworzonych uprawnień i brania współodpowiedzialności za podjęte z naszym udziałem decyzje.</u>
  335 + <u xml:id="u-16.11" who="#PoselNorbertAleksiewicz">Potencjał gospodarczy organizacji kółek rolniczych wspiera gospodarstwa indywidualne. Przyczynia się do rozwoju produkcji rolnej i do produkcji żywności. Reforma gospodarcza rygorystycznie obeszła się z jednostkami gospodarczymi kółek rolniczych. Doskonalimy system gospodarczy naszych jednostek usługowych i będziemy zabiegali o ich ekonomiczne wsparcie.</u>
  336 + <u xml:id="u-16.12" who="#PoselNorbertAleksiewicz">Niech mi wolno będzie z tego miejsca przekazać wyrazy podziękowania Sejmowi Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej za podniesienie rangi kółek rolniczych, kół gospodyń wiejskich, rolniczych zrzeszeń branżowych, związków rolników, kółek i organizacji rolniczych oraz związków rolniczych zrzeszeń branżowych do rangi społeczno-zawodowej organizacji rolników wraz z uprawnieniami z tego wynikającymi. Będziemy przestrzegali zasady: — „tyleż praw co obowiązków” — dla dobra Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u>
  337 + <u xml:id="u-16.13" who="#PoselNorbertAleksiewicz">Obywatelko Marszałku! Wysoka Izbo! Powinnością Krajowego Związku Rolników jest reprezentacja i obrona interesów rolników.</u>
  338 + <u xml:id="u-16.14" who="#PoselNorbertAleksiewicz">Jedną z form wykonywania tego prawa i obowiązku jest przedstawianie ocen Związku w sprawach kształtowania się warunków produkcyjnych i ekonomicznych w rolnictwie. Rząd przedłożył Wysokiej Izbie sprawozdanie o stanie rolnictwa i gospodarki żywnościowej w 1985 roku. Jest to rzetelna, pełna ocena sytuacji w polskim rolnictwie. Prezentuje zarówno niezaprzeczalne osiągnięcia, jak również ocenę zjawisk negatywnych i pojawiających się zagrożeń dla dalszego rozwoju produkcji rolniczej i produkcji żywności. Te ostatnie chciałbym rozwinąć i przedstawić punkt widzenia naszego Związku.</u>
  339 + <u xml:id="u-16.15" who="#PoselNorbertAleksiewicz">Osiągnięte wyniki na poziomie prawie przedkryzysowym, głównie dzięki pracowitości i oszczędności samych rolników, a także dobremu klimatowi politycznemu i umiarkowanie sprzyjającym warunkom atmosferycznym, przy szczupłych środkach rzeczowego zasilania rolnictwa, uprawniają do tego, ażeby główną uwagę skupić na tym, co przeszkadza we wzroście produkcji rolnej.</u>
  340 + <u xml:id="u-16.16" who="#PoselNorbertAleksiewicz">Zaopatrzenie rolnictwa w rzeczowe środki produkcji w 1985 r. było niższe aniżeli w latach 1980—1981. Brakuje nawozów mineralnych, szczególnie azotowych i wapna nawozowego. Do tego należy dodać trwały niedobór niektórych maszyn rolniczych i ich niską jakość.</u>
  341 + <u xml:id="u-16.17" who="#PoselNorbertAleksiewicz">Brak postępu i niedobór środków produkcji, a nawet pogorszenie się ich jakości uniemożliwiają intensyfikację produkcji. Brakuje zamknięcia ciągów technologicznych do produkcji pasz. Nowe metody uprawy zbóż wymagają wysokiego wzrostu dostaw opryskiwaczy i środków ochrony roślin. Braki w dostawach części zamiennych powodują wypadanie z produkcji znacznej liczby maszyn rolniczych i ciągników.</u>
  342 + <u xml:id="u-16.18" who="#PoselNorbertAleksiewicz">Niedorozwój bazy przetwórczej nie pozwala na pełne zagospodarowanie wytworzonych już produktów rolnych. Pomimo przyjęcia programów i decyzji o rozbudowie i modernizacji przemysłu rolno-spożywczego, jego stan praktycznie nie zmienia się i stanowi barierę w rozwoju produkcji rolnej i produkcji żywności. W roku ubiegłym i bieżącym wystąpiły również kłopoty z odbiorem zbóż, ziemniaków, warzyw, owoców, a także mleka i żywca rzeźnego. Planowane nakłady na inwestycje w rolnictwie i w gospodarce żywnościowej nie zostały zrealizowane.</u>
  343 + <u xml:id="u-16.19" who="#PoselNorbertAleksiewicz">Systematycznie zmniejsza się opłacalność pracy w rolnictwie indywidualnym. Dysparytet dochodów między ludnością rolniczą a nierolniczą utrzymuje się od 3 lat, a w 1985 r. pogłębił się. Ceny środków produkcji zakupywanych przez rolników w 1985 r. rosły szybciej aniżeli ceny skupu produktów rolnych. Zbiegło się to z wysokim wzrostem obciążeń finansowych.</u>
  344 + <u xml:id="u-16.20" who="#PoselNorbertAleksiewicz">Oceniane przez rolników pogorszenie ich sytuacji materialnej zaczyna podważać zaufanie do polityki rolnej. Zmniejsza się zainteresowanie przejmowaniem gospodarstw. Zwiększa się powierzchnia gruntów nie zagospodarowanych.</u>
  345 + <u xml:id="u-16.21" who="#PoselNorbertAleksiewicz">Czynniki prawno-ekonomiczne, a także szczególne cechy gospodarki chłopskiej spowodowały splot pozytywnych zjawisk. Osiągnięta obecnie równowaga jest mało stabilna bez zabezpieczenia materiałowego i bez rezerw. Potrzebna jest konsekwencja w realizacji polityki inwestycyjnej i wykonanie zapowiedzianego przestawienia przemysłu na rzecz rolnictwa. Rozwarcie pomiędzy dochodami ludności rolniczej a dochodami ludności nierolniczej w 1985 r. prowadzi do ograniczenia najbardziej pracochłonnych kierunków produkcji rolnej.</u>
  346 + <u xml:id="u-16.22" who="#PoselNorbertAleksiewicz">W pierwszej kolejności ograniczono uprawę buraków cukrowych i chów bydła mlecznego. Wymuszona stanem kontraktacji podwyżka cen skupu buraków cukrowych jest próbą naprawienia błędów, stwarza jednak niebezpieczeństwo powrotu do praktyk doraźnego zmieniania cen skupu a nie kompleksowego uregulowania cen produktów rolnych i dochodów rolników. Zwiększeniu uległa także akumulacja wewnątrzgospodarcza w gospodarstwach indywidualnych, w tym głównie na skutek wyprzedaży części zapasów i stada podstawowego oraz praktycznie ograniczenia tempa inwestycji. Przeciwdziałanie tym tendencjom wymagać będzie w 1986 r. zdecydowanej podwyżki cen skupu, zachęcającej rolników do zwiększania produkcji.</u>
  347 + <u xml:id="u-16.23" who="#PoselNorbertAleksiewicz">Wysoka Izbo! Rozpatrujemy sytuację w rolnictwie i na tym tle występujące tendencje w przełomowym okresie dla decyzji określających miejsce rolnictwa w gospodarce narodowej. Wiąże się to z dyskusją nad programem partii i tezami na X Zjazd oraz planem rozwoju społeczno-gospodarczego na lata 1986—1990. Potrzebna jest konsekwencja, ażeby przyjęte przez Sejm ustalenia — „Programu rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej do 1990 roku” znalazły odzwierciedlenie w Narodowym Planie Społeczno-Gospodarczym na lata 1986—1990. Z tej trybuny domagać się musimy, ażeby program ten, uchwalony przez Sejm VIII kadencji, był przestrzegany w całej rozciągłości.</u>
  348 + <u xml:id="u-16.24" who="#PoselNorbertAleksiewicz">Chcę zapewnić, że Związek dołoży starań i będzie wspomagał działania resortu rolnictwa, jak również wykonywał uwagi zgłoszone dzisiaj przez Najwyższą Izbę Kontroli. Dziękuję za uwagę.</u>
  349 + <u xml:id="u-16.25" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  350 + </div>
  351 + <div xml:id="div-17">
  352 + <u xml:id="u-17.0" who="#WicemarszalekJadwigaBiedrzycka">————————————-</u>
  353 + <u xml:id="u-17.1" who="#WicemarszalekJadwigaBiedrzycka">Głos ma poseł Walenty Maćkowiak.</u>
  354 + </div>
  355 + <div xml:id="div-18">
  356 + <u xml:id="u-18.0" who="#PoselWalentyMackowiak">—————————-</u>
  357 + <u xml:id="u-18.1" who="#PoselWalentyMackowiak">Obywatelko Marszałku! Wysoka Izbo! W przedstawionym Wysokiej Izbie sprawozdaniu o stanie rolnictwa i gospodarki żywnościowej w 1985 r. — o roli nauki i wdrażaniu postępu mówi się dopiero przy końcu tego dokumentu i poświęca się tej problematyce mniej niż 1/10 jego objętości. Tymczasem moim zdaniem rola nauki i postępu, oświaty jest znacznie większa aniżeli wynika to z jej uszeregowania w tym sprawozdaniu.</u>
  358 + <u xml:id="u-18.2" who="#PoselWalentyMackowiak">Jak stwierdził III Kongres Nauki Polskiej stały wzrost produkcji rolnej oraz udział rolnictwa w tworzeniu dochodu narodowego w dużym stopniu był efektem badań naukowych. Nauka wniosła poważny wkład w rozpoznanie potencjału użytków rolnych, regulowanie stosunków wodnych, podnoszenie żyzności gleby i poziomu agrotechniki. Rozwinięte nauki rolniczo-ekonomiczne, przy stabilnej obecnie polityce państwa wobec rolnictwa, pozwalają na aktywne wprowadzania postępu ekonomiczno-organizacyjnego, którego zadaniem jest lepsze wykorzystanie ziemi i poprawa struktury gospodarstw indywidualnych z równoczesnym preferowaniem specjalizacji produkcji mającej na celu większą wydajność pracy i wyższą produkcję towarową z jednostki powierzchni. Przed nauką i praktyką w tym zakresie jest wielkie i trudne zadanie. Wdrażanie bowiem postępu ekonomiczno-organizacyjnego w naszym rolnictwie znajduje się dopiero w początkowej fazie realizacji.</u>
  359 + <u xml:id="u-18.3" who="#PoselWalentyMackowiak">Dzięki szeroko przeprowadzonym badaniom zarówno w dziedzinie nauk biologicznych, jak i technologicznych zdołano opracować nowoczesne kompleksowe technologie produkcji, które są ofertą uzyskiwania wysokiej produkcji z jednostki powierzchni, przy równoczesnym zachowaniu wysokiej efektywności nakładów. Założeniem każdej kompleksowej technologii produkcji jest określenie optimum wszystkich czynników produkcji tak, by wynik finalny produkcji mógł być jak najbliższy potencjałowi plonotwórczemu odmian roślin uprawnych i genetycznemu ras zwierząt gospodarskich.</u>
  360 + <u xml:id="u-18.4" who="#PoselWalentyMackowiak">Zaangażowana i efektywna praca naukowców i hodowców dostarczyła rolnictwu polskiemu wiele odmian większości gatunków roślin uprawnych o wysokim potencjale plonotwórczym oraz ras zwierząt gospodarskich o wysokim potencjale genetycznym.</u>
  361 + <u xml:id="u-18.5" who="#PoselWalentyMackowiak">Na szczególne podkreślenie zasługują osiągnięcia w hodowli interesujących odmian zbóż, w tym przede wszystkim uzyskanego postępu w uprawie nowego gatunku zboża, jakim jest pszenżyto, którego dzięki zrejonizowaniu już pierwszych odmian jest coraz więcej na polskich polach. Już do 1990 r. pszenżyto powinno zastąpić uprawę mało wartościowego pod względem paszowym żyta na co najmniej jednym milionie hektarów, co w efekcie przyniesie ponad 3,5 mln ton tak potrzebnego zboża paszowego.</u>
  362 + <u xml:id="u-18.6" who="#PoselWalentyMackowiak">Drugim znaczącym osiągnięciem w hodowli polskiej jest wyhodowanie odmian rzepaku podwójnie ulepszonego, dających lepszej jakości olej oraz wysokiej jakości śrutę poekstrakcyjną, zbliżoną wartością paszową do śruty sojowej. W roku sprawozdawczym zrejonizowano pierwszą odmianę tego typu. Wprowadzenie na całej powierzchni uprawy rzepaku odmian podwójnie ulepszonych umożliwi ograniczenie importu śruty sojowej wartości 120 mln dolarów rocznie.</u>
  363 + <u xml:id="u-18.7" who="#PoselWalentyMackowiak">Wprowadzenie w ramach kompleksowych technologii uprawy do szerokiej produkcji pszenżyta oraz rzepaku podwójnie ulepszonego obok dalszego poszerzania upraw pszenicy, jęczmienia i roślin strączkowych stanowić będzie przełom w dotychczasowej sytuacji chronicznego niedoboru zbóż paszowych i białka oraz będzie miało zasadnicze, pozytywne konsekwencje dla gospodarki paszowej w kraju. Wynikająca z tego poprawa bilansu zbóż i białka paszowego, przy konsekwentnym wykorzystaniu pasz gospodarskich zgodnie z zaleceniami nauki, przyczyni się do zintensyfikowania produkcji mięsa, mleka i jaj.</u>
  364 + <u xml:id="u-18.8" who="#PoselWalentyMackowiak">Pomimo efektów, jakimi legitymują się nauki rolnicze, potrzebny jest dalszy aktywniejszy ich rozwój i zwiększenie udziału nauki we wdrażaniu postępu w rolnictwie i gospodarce żywnościowej.</u>
  365 + <u xml:id="u-18.9" who="#PoselWalentyMackowiak">Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że w miarę intensyfikowania rolnictwa z jednej strony wzrasta rola prac doświadczalnych, jak i ich wyników dla praktyki, z drugiej zaś strony wzrasta wymaganie praktyki w stosunku do poziomu i charakteru prowadzonych prac badawczych. Można powiedzieć, że wielu dzisiejszych rolników nie zadowala się już prostymi, pojedynczymi elementami postępu, lecz wręcz przeciwnie, szuka i domaga się innowacji, w których występuje jednocześnie skumulowanie w dużym stopniu wiedzy i myśli biologiczno-technicznej. Stąd efekty badań naukowych oraz ich upowszechnianie nie zawsze są zgodne z oczekiwaniami rolników praktyków, np. w hodowli ziemniaków, w produkcji nowych maszyn itp. W niektórych przypadkach badania naukowe w naszym kraju w dziedzinie rolnictwa i gospodarki żywnościowej oraz przemysłu pracującego na rzecz rolnictwa są jeszcze nadmiernie rozproszone i nie zawsze odpowiadają realnym potrzebom rozwoju rolnictwa. Wymaga to koniecznych wysiłków w kierunku dalszej integracji rozproszonych tematów badawczych na rzecz stworzenia indeksu problemów kompleksowych w ujęciu syntetycznym i technologicznym.</u>
  366 + <u xml:id="u-18.10" who="#PoselWalentyMackowiak">Dla dalszego efektywnego rozwoju nauk rolniczych konieczne jest zwiększenie wydatków na prace badawcze i zapewnienie ich w Narodowym Planie Społeczno-Gospodarczym na poziomie co najmniej 16% wydatków na całość badań naukowych w kraju. Konieczne jest również zapewnienie placówkom naukowo-badawczym, pracującym na rzecz rolnictwa, pierwszeństwa w dostawach aparatury i niektórych materiałów oraz zmiana systemu motywacji materialnej pracy.</u>
  367 + <u xml:id="u-18.11" who="#PoselWalentyMackowiak">Obywatele Posłowie! Pilnego udoskonalenia wymaga system wdrażania i upowszechniania postępu rolniczego. Obecnie jeszcze zbyt duży procent wyników badań w zakresie rolnictwa odkładanych jest — „na półkę”. Przyczyn tego stanu jest wiele, ale jedną z nich jest za mała spójność nauki z praktyką i praktyki z nauką. W wielu przypadkach stają tu na przeszkodzie przestarzałe przepisy, np. o hodowli roślin i nasiennictwie lub niewłaściwie ulokowane dotacje, np. do produkcji pasz przemysłowych, które nie skłaniają producentów do poszukiwania nowatorskich rozwiązań.</u>
  368 + <u xml:id="u-18.12" who="#PoselWalentyMackowiak">Duże znaczenie w naszych warunkach społeczno-gospodarczych należy przypisać wykorzystaniu doradztwa jako czynnika kształtującego racjonalność produkcji. Zakres właściwego doradztwa powinien być przede wszystkim ukierunkowany na te zagadnienia i czynniki, które mają decydujący wpływ na rozwój ilościowy i jakościowy produkcji rolniczej w kraju.</u>
  369 + <u xml:id="u-18.13" who="#PoselWalentyMackowiak">Istotną rolę przy wprowadzaniu wyników badań do praktyki spełnia sieć gospodarstw wdrożeniowych i przykładowych. W gospodarstwach wdrożeniowych przebiega ostatni etap badań adaptacyjnych, natomiast gospodarstwa przykładowe mają za zadanie upowszechnienie sprawdzonych już elementów postępu. W rozdrobnionym rolnictwie czynnikiem decydującym bowiem o wzroście produkcji jest dopiero powszechność zastosowania poszczególnych osiągnięć nauki i praktyki czy też syntezy tych osiągnięć w postaci najnowszych metod technologicznych.</u>
  370 + <u xml:id="u-18.14" who="#PoselWalentyMackowiak">W upowszechnianiu postępu w rolnictwie, w tym również kompleksowych technologii produkcji, przodują wojewódzkie ośrodki podstępu rolniczego. Wdrażanie i upowszechnianie postępu technologicznego i organizacyjno-ekonomicznego szczególnie skutecznie odbywa się w państwowych gospodarstwach rolnych, w których funkcjonująca reforma gospodarcza stwarza warunki do przyspieszenia praktycznego wykorzystania osiągnięć nauk rolniczych i nowoczesnej techniki wielko towarowej produkcji. W PGR dużą wagę przywiązuje się do szybkiego wdrażania postępu biologicznego. Dzięki szybkiemu wprowadzaniu postępu wiele PGR stało się prawdziwymi ośrodkami kultury rolnej.</u>
  371 + <u xml:id="u-18.15" who="#PoselWalentyMackowiak">Obowiązujące jednak przepisy w systemie wdrożeń oparte są na kryteriach obowiązujących w całej gospodarce, np. przemyśle, co nie odpowiada rolnictwu. Stąd za niezbędne należy uznać wprowadzenie odrębnych norm i przepisów w działalności wdrożeniowej i upowszechnieniowej dla rolnictwa, uwzględniających jego specyfikę produkcyjną.</u>
  372 + <u xml:id="u-18.16" who="#PoselWalentyMackowiak">Konieczne jest zwiększenie bodźców materialnych w systemie wdrożeń. Podstawowym utrudnieniem, a niekiedy wręcz uniemożliwieniem wdrażania i upowszechniania wyników badań są ograniczone możliwości nabycia przemysłowych środków produkcji.</u>
  373 + <u xml:id="u-18.17" who="#PoselWalentyMackowiak">Największe trudności, na przykład, w konkretnym upowszechnieniu kompleksowych technologii zbóż sprawia obecnie niedostatek nawozów azotowych, retardantów wzrostu oraz sprzętu, jak zaprawiarek i opryskiwaczy. Celem naszym powinno być doprowadzenie do takiej sytuacji, żeby specjalista rolny ze służby doradztwa rolniczego, np. PZZ czy Bacutilu mógł ze swymi radami i instruktażem oferować zainteresowanym rolnikom indywidualnym i gospodarstwom uspołecznionym dostawy konkretnych środków produkcji i usług. Niekiedy czynnikiem hamującym wprowadzenie postępu jest zbyt mała opłacalność danej gałęzi produkcji czy też zbyt niski poziom wykształcenia zawodowego rolników.</u>
  374 + <u xml:id="u-18.18" who="#PoselWalentyMackowiak">W ostatnim czasie czynnikiem ograniczającym szerzenie oświaty i postępu rolniczego jest nieregularne ukazywanie się prasy rolniczej. Jako przykład podaję, że podstawowe czasopismo rolnicze dla kadry kierowniczej i służby rolnej — dwutygodnik — „Nowe Rolnictwo” ukazuje się i dociera do czytelników z prawie półrocznym opóźnieniem. Ze względu na specyfikę rolnictwa powoduje to opóźnienie wprowadzania innowacji w większości wypadków o cały rok. Chyba nie potrzebuję udowadniać, jakie to szkody przynosi dla naszego rolnictwa, a zatem i dla całej gospodarki kraju. W związku z tym zwracam się do wicepremiera Gorywody w imieniu rolników-czytelników czasopism fachowych, aby podjął odpowiednie działania zmierzające do usunięcia przeszkód, które uniemożliwiają regularne ukazywanie się prasy rolniczej.</u>
  375 + <u xml:id="u-18.19" who="#PoselWalentyMackowiak">Nadrzędnym czynnikiem gwarantującym prawidłowy rozwój i postęp w rolnictwie jest człowiek. Zwiększenia efektywności upowszechnienia postępu rolniczego należy oczekiwać przede wszystkim przez podniesienie kwalifikacji zawodowych pracowników. Aktualnie, niestety, co piąta osoba pracująca w rolnictwie nie ma ukończonej szkoły podstawowej, a tylko 13% pracujących ma zasadnicze wykształcenie rolnicze. Również pracowników z wyższym wykształceniem zatrudnionych jest znacznie mniej w rolnictwie niż w innych gałęziach gospodarki.</u>
  376 + <u xml:id="u-18.20" who="#PoselWalentyMackowiak">Niezbędne jest określenie na podstawie badań metodologicznych w sposób systemowy potrzeb kadrowych na poszczególnych poziomach kształcenia i w poszczególnych specjalnościach. Proces kształcenia młodzieży zarówno w rolniczych szkołach średnich, jak i w wyższych, oprócz przyswajania wiedzy teoretycznej, musi w większym stopniu uwzględniać przygotowania praktyczne do wykonywania przyszłego zawodu. Na uczelniach rolniczych trzeba szybko tworzyć nowe kierunki kształcenia i badań, jak np. biotechnologie, przechowalnictwo płodów rolnych, zwłaszcza zbóż itp.</u>
  377 + <u xml:id="u-18.21" who="#PoselWalentyMackowiak">Jeśli weźmie się pod uwagę coraz większe wymagania kwalifikacyjne rolników, ze względu na coraz bardziej skomplikowane procesy technologiczne stosowane w rolnictwie, stan obecny wykształcenia rolników jest wysoce niezadowalający. Stąd dla poprawienia tej sytuacji trzeba podejmować odpowiednie działania, aktywizując dokształcanie pracujących w rolnictwie i produkcji żywności. Problem kształcenia, dokształcania i upowszechniania wiedzy rolniczej wymaga kompleksowego rozwiązania.</u>
  378 + <u xml:id="u-18.22" who="#PoselWalentyMackowiak">Wysoka Izbo! Badania naukowe oraz konsekwentne wdrażanie ich wyników w szerokiej praktyce i stałe podnoszenie poziomu oświaty rolniczej miały i mieć będą ogromne znaczenie dla rozwoju rolnictwa. Są one obok zaopatrzenia w środki produkcji i zapewnienia opłacalności podstawowymi elementami unowocześnienia i intensyfikowania produkcji rolnej, w efekcie czego kraj nasz już w niedalekiej przyszłości powinien uzyskać pełną samowystarczalność żywnościową.</u>
  379 + <u xml:id="u-18.23" who="#PoselWalentyMackowiak">Unowocześnione rolnictwo, w wyniku upowszechniania rozwiązań naukowych, może stać się konkurencyjne na rynku światowym, w eksporcie produktów żywnościowych i przynieść z tego tytułu odpowiednie wpływy dewizowe dla kraju. Upowszechnienie postępu technologicznego i ekonomiczno-organizacyjnego powinno mieć korzystny wpływ na uracjonalnienie zatrudnienia w rolnictwie, w wyniku czego część ludzi z rolnictwa będzie mogła zasilić inne branże gospodarki narodowej. Dziękuję za uwagę.</u>
  380 + <u xml:id="u-18.24" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  381 + </div>
  382 + <div xml:id="div-19">
  383 + <u xml:id="u-19.0" who="#WicemarszalekJadwigaBiedrzycka">————————————-</u>
  384 + <u xml:id="u-19.1" who="#WicemarszalekJadwigaBiedrzycka">Przypominam Obywatelem Posłom o konieczności przestrzegania wyznaczonego regulaminem czasu przewidzianego na wypowiedzi.</u>
  385 + <u xml:id="u-19.2" who="#WicemarszalekJadwigaBiedrzycka">Głos ma poseł Wiesław Gwiżdż.</u>
  386 + </div>
  387 + <div xml:id="div-20">
  388 + <u xml:id="u-20.0" who="#PoselWieslawGwizdz">————————-</u>
  389 + <u xml:id="u-20.1" who="#PoselWieslawGwizdz">Pani Marszałku! Wysoka Izbo! Informacja Rządu o stanie rolnictwa i gospodarki żywnościowej daje okazję do zastanowienia się nad przyszłością tej podstawowej gałęzi gospodarki narodowej w kontekście opracowania założeń do planu 5-letniego, mającego ambitny cel stworzenia warunków do samowyżywienia narodu.</u>
  390 + <u xml:id="u-20.2" who="#PoselWieslawGwizdz">Informacja rządowa dotyczy roku 1985; kreśli jednak obraz 3-letniego procesu regeneracji polskiego rolnictwa po najgłębszym kryzysie z początku lat osiemdziesiątych. Ukazuje ona odczuwalną przez wszystkich poprawę wyżywienia, ale ukazuje także piętrzące się wciąż trudności w zaspokajaniu wielu egzystencjalnych potrzeb konsumpcyjnych naszego pokolenia zobowiązanego do wyprowadzenia kraju z impasu wieloletnich błędów gospodarowania. Zachodzi zatem potrzeba przedstawienia rzetelnej diagnozy stanu rolnictwa i gospodarki żywnościowej nie tylko u progu nowej pięciolatki, ale wręcz u progu nowego tysiąclecia.</u>
  391 + <u xml:id="u-20.3" who="#PoselWieslawGwizdz">Pomimo wyraźnej poprawy stanu produkcji rolniczej, wyborcy nasi sygnalizują wiele braków i trudności, stawiając pytania o prognozy rozwojowe wsi polskiej. Pytania te dotyczą wielu kwestii. Wiele z nich poruszanych było także w dzisiejszej debacie. Dotyczą obaw o awans gospodarczy sektora rolniczego, zwłaszcza indywidualnego, wobec prób zmniejszenia w planowaniu udziału gospodarki żywnościowej w nakładach inwestycyjnych poniżej 30%. Obawy te są na tyle uzasadnione, że w ubiegłych trzech latach udział ten zamiast wzrosnąć, niestety, malał.</u>
  392 + <u xml:id="u-20.4" who="#PoselWieslawGwizdz">Jakie są zatem szanse — bez wyraźnego doinwestowania rolnictwa — nadrobienia własnymi siłami dystansu dzielącego nasze rolnictwo od rolnictwa innych krajów europejskich?</u>
  393 + <u xml:id="u-20.5" who="#PoselWieslawGwizdz">Jeżeli postulat samowystarczalności żywnościowej ma się zmaterializować jeszcze za życia obecnego pokolenia, to przemysł musi wspierać rolnictwo w stopniu znaczącym. Oznacza to przeznaczenie ok. 12% produkcji przemysłowej dla rolnictwa, a nie jak dotąd zaledwie ok. 6%. Oznacza to także konieczność dostarczenia rolnictwu środków produkcji w ilości i jakości porównywalnej z zagranicą. Przykład: u nas zużywa się ok. 1 kg czystego składnika środków ochrony roślin, podczas gdy w NRD czy Rumunii zużywa się 3 kg.</u>
  394 + <u xml:id="u-20.6" who="#PoselWieslawGwizdz">Znane jest złe zaopatrzenie wsi w materiały budowlane, zwłaszcza w cement i materiały pokryciowe. Pula dostaw nie wystarcza często na bieżące remonty — a gdzie remonty kapitalne i inwestycje. Podobna jest sytuacja w zakresie maszyn i sprzętu rolniczego, Np. w woj. katowickim, gdzie w trudnych warunkach ekologicznych rolnictwo osiąga wysokie plony zbóż, bo aż 31,6 q, niemożliwe jest odtworzenie parku maszynowego przy wskaźniku 10% amortyzacji w skali rocznej. Bowiem na 17 tys. ciągników zarejestrowanych, roczny przydział wynosi w województwie zaledwie 900 sztuk, co w praktyce oznacza, że na wymianę parku maszynowego trzeba czekać jakieś 20 lat.</u>
  395 + <u xml:id="u-20.7" who="#PoselWieslawGwizdz">Wiadomo, że w sikali kraju w ok. 75—80% produkcja czysta w rolnictwie wytworzona jest przez rolników indywidualnych. Jakie będą skutki niedoinwestowania i braków w zaopatrzeniu tych gospodarstw?</u>
  396 + <u xml:id="u-20.8" who="#PoselWieslawGwizdz">Rolnictwo i gospodarka żywnościowa, aczkolwiek wymagają zasilenia z zewnątrz, muszą wykorzystać swe wewnętrzne czynniki wzrostu. Niestety, również w tym względzie znajdują się w sytuacji niekorzystnej w porównaniu z przemysłem, ponieważ eksponowana mocno polityka twardego pieniądza nie jest konsekwentnie stosowana wobec wszystkich podmiotów gospodarczych. Dotyczy to wszelkiego rodzaju ulg podatkowych i umorzeń kredytowych, stosowanych szeroko w sektorze uspołecznionym, także rolniczym, ale skąpo stosowanych wobec rolników indywidualnych.</u>
  397 + <u xml:id="u-20.9" who="#PoselWieslawGwizdz">Działy wytwarzające dobra konsumpcyjne muszą się liczyć z możliwościami nabywczymi ludności i nie mogą swobodnie podnieść swych cen, tak jak czynią to wytwórcy środków produkcji. Przy twardych ograniczeniach budżetowych ci ostatni przerzucają część swych kosztów na rolnictwo i gospodarkę żywnościową. Czyni to pomoc udzielaną rolnikom przez państwo jeszcze bardziej problematyczną.</u>
  398 + <u xml:id="u-20.10" who="#PoselWieslawGwizdz">Zachodzi także potrzeba przemyślenia na nowo ogólnych warunków finansowych rolnictwa. Częste ich zmiany czy brak zróżnicowania podatkowego powodują zachwianie stabilizacji produkcji rolnej.</u>
  399 + <u xml:id="u-20.11" who="#PoselWieslawGwizdz">Niech mi będzie wolno sięgnąć raz jeszcze po przykład z mojego okręgu wyborczego w woj. katowickim. Otóż od lat odwołują się rolnicy od stosowanych tam praktyk podatkowych. Bezskutecznie. Województwo zaliczane jest do I i II strefy podatkowej na podstawie warunków klimatycznych i klasy glebowej. Natomiast nikt nie bierze pod uwagę wyjątkowo trudnych warunków ekologicznych, podrażających znacznie produkcję rolną. Szkody górnicze są przyczyną zalewisk lub zanikania zasobów wód gruntowych. Silne skażenie atmosfery przez wyziewy przemysłowe powoduje konieczną uprawę warzyw pod folią, co znacznie podnosi nakłady pracy i koszty produkcji. Nie ma natomiast preferencji podatkowych. Podatki są takie same jak wszędzie w kraju.</u>
  400 + <u xml:id="u-20.12" who="#PoselWieslawGwizdz">Poruszenie wywołuje ostatnio wśród użytkowników samochodów ciężarowych wprowadzone w życie rozporządzenie Ministra Komunikacji z 28 stycznia 1986 r. w sprawie krajowego transportu drogowego, które ogranicza swobodę poruszania się samochodu ciężarowego do 50 km poza obszar administracyjny województwa, licząc od miejsca siedziby właściciela pojazdu. Nie wchodząc w szczegóły rozporządzenia, trzeba stwierdzić, że w odczuciu społecznym zachodzi obawa, iż ograniczy to znacznie konkurencyjność przewozów potrzebną w warunkach reformy gospodarczej. Ale szczególnie ograniczy to dowożenie świeżych produktów rolno-spożywczych, na przykład nowalijek, do wielkich aglomeracji miejskich, a co za tym idzie — spowoduje wzrost cen produktów. Ma to duże znaczenie zwłaszcza dla ekologicznie obciążonego Śląska, zdanego na dostawy świeżych, zdrowych produktów żywnościowych z innych regionów kraju bez ograniczeń i formalności. Stosowanie w tym przypadku specjalnych zezwoleń spowoduje być może wzrost barier biurokratycznych, mogących utrudnić normalne zaopatrzenie ludności w świeżą żywność. Stąd konieczna wydaje się wnikliwa reinterpretacja rozporządzenia Ministra Komunikacji. Interes fiskalny bowiem nie może kolidować z interesem ogólnospołecznym.</u>
  401 + <u xml:id="u-20.13" who="#PoselWieslawGwizdz">Pozytywny oddźwięk społeczny wywołuje natomiast tendencja do wzrostu areału indywidualnych gospodarstw wiejskich. Tendencja ta zasługuje na wzmocnienie, przy czym optymalne wydaje się być gospodarstwo od 15 do 20 ha, prowadzone przez młodych, wykwalifikowanych rolników. W tym kontekście niepokojem napawa dalsze odchodzenie młodzieży ze wsi, a w konsekwencji postępujące starzenie się polskiego rolnictwa. W dużej mierze dotyczy to kobiet. Powstaje więc pytanie, w jaki sposób zahamować pogarszanie się struktury ludności na wsi, zwłaszcza wobec prób zakładania w planie 5-letnim skali migracji obejmującej w praktyce cały przyrost naturalny. Jaką w tej sytuacji perspektywę cywilizacyjną i kulturową ma przed sobą młodzież chłopska pozostająca na wsi, w konfrontacji z młodzieżą robotniczą? Jaką szansę, wobec braku alternatywy dla młodzieży pozostającej na wsi, ma rozwój usług wiejskich? Jaką szansę ma tzw. drugi obieg gospodarczy, dotąd izolowany, a więc rzemiosło wiejskie, którego odtworzenie mogłoby złagodzić niedoinwestowanie rolnictwa — przez rozwój usług i wytwarzanie niektórych środków produkcji, takich jak np. proste silniki dieslowskie czy inne drobne sprzęty techniczne. Kółka rolnicze świadczą usługi, ale często drogie, stając się monopolistami windującymi ceny. Konkurencyjność rzemiosła wiejskiego ożywiłaby rynek rolno-spożywczy i przyczyniałaby się do poprawy zaopatrzenia wsi w środki do produkcji.</u>
  402 + <u xml:id="u-20.14" who="#PoselWieslawGwizdz">Wysoki Sejmie! Kilkoma pytaniami i postulatami dotyczącymi perspektyw rozwojowych wsi i gospodarki żywnościowej w aspekcie planów przyszłościowych nie wyczerpuję problematyki, lecz pragnę wskazać na wagę spraw związanych z wyżywieniem narodu u schyłku stulecia. Programy polityczne uwzględniają kompleksowo to zagadnienie. Trzeba natomiast wspomnieć jeszcze wielokrotnie z tej trybuny cytowaną inicjatywę społeczną o zasięgu międzynarodowym, która usiłuje przyjść z pomocą wsi polskiej przez ofertę socjalną i produkcyjną w zakresie usług i rzemiosła, wody i nasion, zwierząt zarodowych, maszyn i materiałów budowlanych. Inicjatywa ta znana pod nazwą — „kościelnej fundacji rolniczej” czeka na swoje urzeczywistnienie w ramach realnych możliwości. Nadzieja natomiast na samowystarczalność żywnościową kraju jest przede wszystkim w ludziach polskiej wsi, w mobilizacji autentycznych sił witalnych polskich chłopów, znanych ze zdolności organizowania się w struktury samorządowe, znanych z twardej, upartej pracy, z wiary ojców i z przywiązania do ziemi macierzystej. Wciąż jeszcze człowiek jest najpewniejszym kapitałem inwestycyjnym, jakim dysponuje Polska.</u>
  403 + <u xml:id="u-20.15" who="#PoselWieslawGwizdz">Wysoki Sejmie! Koło Poselskie Polskiego Związku Katolicko-Społecznego przyjmuje informację Rządu i wyraża szacunek wszystkim pracownikom polskiego rolnictwa za osiągnięcia i wytrwałość w dziele wyżywienia narodu. Dziękuję za uwagę.</u>
  404 + <u xml:id="u-20.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  405 + </div>
  406 + <div xml:id="div-21">
  407 + <u xml:id="u-21.0" who="#WicemarszalekJadwigaBiedrzycka">————————————-</u>
  408 + <u xml:id="u-21.1" who="#WicemarszalekJadwigaBiedrzycka">Głos ma poseł Alojzy Nowicki.</u>
  409 + </div>
  410 + <div xml:id="div-22">
  411 + <u xml:id="u-22.0" who="#PoselAlojzyNowicki">————————-</u>
  412 + <u xml:id="u-22.1" who="#PoselAlojzyNowicki">Obywatelko Marszałku! Wysoki Sejmie! W dyskusji nad przyszłością naszego rolnictwa jeden element jest niepodważalny. Kraj nasz musi osiągnąć samowystarczalność żywnościową. W okresie wychodzenia z trudności gospodarczych nie będzie nas stać na rozwój importu produktów rolno-spożywczych, a ponadto układy polityczno-gospodarcze import ten wręcz nam uniemożliwiają.</u>
  413 + <u xml:id="u-22.2" who="#PoselAlojzyNowicki">Wnioski z tych faktów wyciągnęliśmy już w sposób jednoznaczny, czego dowodem jest program partii na X Zjazd, w którym problemom wyżywienia narodu poświęcono odrębny rozdział. Jako cel nadrzędny w tym programie postawiono coraz lepsze wyżywienie narodu, gwarantujące prawidłowy rozwój biologiczny społeczeństwa. Tak więc nasza gospodarka żywnościowa musi osiągnąć wysoki światowy poziom, gwarantujący pełną samowystarczalność w tym zakresie. Taką sytuację można osiągnąć jedynie w wyniku rozwoju i unowocześnienia krajowego rolnictwa oraz drugiego ważnego ogniwa w gospodarce żywnościowej — naszego przemysłu rolno-spożywczego, który jak dotychczas jest tym słabszym ogniwem — „łańcucha żywieniowego”. Tylko nowoczesne rolnictwo i przemysł przetwarzający surowce pochodzenia rolniczego są gwarancją pełnego wyżywienia narodu oraz rozwoju eksportu żywności.</u>
  414 + <u xml:id="u-22.3" who="#PoselAlojzyNowicki">Wysoka Izbo! W pełni zgadzam się ze stanowiskiem posła sprawozdawcy w zakresie przedstawionych ocen i proponowanych działań w produkcji rolnej, gdyż tylko wysoka produkcja rolnictwa jest gwarancją bazy surowcowej dla przemysłu rolno-spożywczego, nad którego problemami chciałbym się chwilę zatrzymać.</u>
  415 + <u xml:id="u-22.4" who="#PoselAlojzyNowicki">Przemysł spożywczy, pomimo szybkiego rozwoju innych gałęzi przemysłu, pozostał jednym z głównych polskich przemysłów dostarczających największą ilość dóbr konsumpcyjnych. Jest on przemysłem, który w naszej gospodarce zajmuje szczególnie wysoką pozycję, a zachodzące w nim procesy w dużym stopniu decydują o stanie całej gospodarki.</u>
  416 + <u xml:id="u-22.5" who="#PoselAlojzyNowicki">W strategii rozwoju gospodarczego kraju, niestety, przemysł spożywczy nie zajmował nigdy pozycji odpowiadającej jego roli w naszej gospodarce. Na rozwój tej gałęzi przemysłu w całym okresie powojennym przeznaczono tylko 4% całej kwoty nakładów inwestycyjnych oraz nieco ponad 20% nakładów inwestycyjnych gospodarki żywnościowej. Z reguły udział przemysłu spożywczego w nakładach inwestycyjnych jest co najmniej 2-krotnie niższy od jego udziału w wytwarzaniu dochodu narodowego. Tak więc dochód narodowy wytworzony w przemyśle spożywczym był i w dalszym ciągu jest źródłem finansowania rozwoju innych gałęzi przemysłu i działów gospodarki narodowej. Z tego punktu widzenia przemysł spożywczy jest zaniedbanym działem gospodarki żywnościowej. Programy rozwoju przemysłu spożywczego, głównie z powodu ostrej konkurencji w nakładach inwestycyjnych innych gałęzi produkcji materialnej nie były i nie są konsekwentnie realizowane. Dotyczy to także programu rozwoju gospodarki żywnościowej z 1983 r., jak i rządowego programu modernizacji rozwoju przemysłu rolno-spożywczego z 1984 r. Występują również opóźnienia w realizacji rządowego programu przyspieszenia budowy magazynów i suszarń zbożowych z 1985 r.</u>
  417 + <u xml:id="u-22.6" who="#PoselAlojzyNowicki">Przyczyną niepełnej realizacji wymienionych programów rozwojowych jest przede wszystkim ich zmienność oraz zbyt szybkie, bez odpowiedniego wyprzedzania potrzebnego na przygotowanie dokumentacji i materiałów, wdrażanie. Stąd nasuwa się wniosek o większą stabilizację wielkości środków na inwestycje oraz większą konsekwencję we wdrażaniu uchwalonych i przyjętych do realizacji programów.</u>
  418 + <u xml:id="u-22.7" who="#PoselAlojzyNowicki">Ostatnie lata nie przyniosły istotnego wzrostu potencjału przetwórczego i przechowalniczego przemysłu spożywczego. Przemysł ten eksploatuje głównie majątek utworzony przed 1980 rokiem. W latach 1982—1985 odczuwalny był tylko przyrost zdolności piekarnictwa — ponad 10% — oraz suszenia i przechowywania zbóż. Pewien przyrost zdolności, wynoszący około 5%, osiągnięto także w produkcji serów i przerobie mleka, mąki, mrożonych owoców i warzyw, suszu ziemniaczanego, przetwórstwa dla dzieci, jaj spożywczych, mączek zwierzęcych, a w roku 1985 również przerobu buraków cukrowych, dzięki oddaniu aż 10 lat budowanej cukrowni w Glinojecku. Efekty działalności rozwojowej przemysłu obniża właśnie ta niska sprawność procesów inwestycyjnych. Pomimo to w niektórych przypadkach, nawet zamówień rządowych, inwestycje wloką się w sposób absolutnie nie do przyjęcia. W wielu przypadkach jest to wina wykonawców, którym często brakuje mocy przerobowej, ale również jest to wina dostawców urządzeń i aparatury, którzy potwierdzone wcześniej dostawy wielokrotnie przesuwają na dalszy termin. Praktyki te dotyczą również zamówień na inwestycje modernizacyjne i odtworzeniowe. Jak można planować inwestycje i ich realizację, gdy dostawa urządzeń trwa niejednokrotnie i 8 lat. Takie przypadki stwierdzamy i nie są one wcale odosobnione.</u>
  419 + <u xml:id="u-22.8" who="#PoselAlojzyNowicki">Polityka proeksportowa, której oczywiście nikt nie kwestionuje, w niektórych przedsiębiorstwach doprowadziła do wypaczeń w traktowaniu odbiorców krajowych. Wydaje się tu konieczne, aby pewne, niezbędne ilości urządzeń i aparatury zasilały nasz przemysł, a dopiero pozostałe ilości mogłyby być eksportowane. Nie stosując tej prostej, i dla w zasadzie wszystkich logiczne j zasady, doprowadzimy w niedługim czasie nie do rozwoju tego przemysłu, ale do jego całkowitej niewydolności — Już na dziś, dla przykładu, w przemyśle cukrowniczym niewystarczająca moc przerobowa jest jednym z podstawowych czynników determinujących wzrost produkcji cukru. Wydłużony czas trwania kampanii, stąd konieczność jej wczesnego rozpoczynania i bardzo późnego kończenia, daje straty około 80 tys. ton cukru rocznie. Wskazuje to na konieczność budowy co najmniej dwóch dużych cukrowni o zdolności przerobowej rzędu 4 tys. Ton buraków na dobę, bez potrzeby rozszerzania bazy surowcowej.</u>
  420 + <u xml:id="u-22.9" who="#PoselAlojzyNowicki">Skoro mowa o surowcu dla przemysłu cukrowniczego, to polepszenie jego wartości technologicznej przez zwiększenie zawartości cukru w burakach tylko o 1% przy aktualnym globalnym poziomie zbiorów w skali rocznej pozwoliłoby na wyprodukowanie dodatkowo w okresie jednej kampanii ponad 100 tys. ton cukru.</u>
  421 + <u xml:id="u-22.10" who="#PoselAlojzyNowicki">Przedstawione dwa przykłady wskazują na to, że bez zwiększania areału pod buraki cukrowe, zwiększenie produkcji cukru w Polsce jest możliwe. Takich przykładów można wyliczyć znacznie więcej, ale nieuniknioną sprawą jest w całym przemyśle spożywczym jego modernizacja i rozbudowa, zapewnienie dopływu energii przez modernizację często bardzo starych kotłów czy turbozespołów.</u>
  422 + <u xml:id="u-22.11" who="#PoselAlojzyNowicki">Uporządkowania wymaga również gospodarka wodno-ściekowa, która ze względu na ochronę środowiska staje się sprawą niezwykłej wagi.</u>
  423 + <u xml:id="u-22.12" who="#PoselAlojzyNowicki">Poważnym problemem w przemyśle rolno-spożywczym jest brak odpowiednich powierzchni magazynowych i zdolności chłodniczych. Istniejące pojemności magazynowe pozwalają na przechowywanie w niektórych branżach zaledwie 60% produkcji, co przy sezonowości przetwórstwa w tym przemyśle zmusza zakłady te do wynajmowania pomieszczeń zastępczych, często nieodpowiednich do przechowywania artykułów spożywczych; powoduje to pogarszanie ich jakości i określone straty. Braki powierzchni magazynowej zmuszają często również przemysł do eksportu swojej produkcji, wcale nie po najwyższej cenie, jaką można za dany artykuł otrzymać poza sezonem produkcyjnym.</u>
  424 + <u xml:id="u-22.13" who="#PoselAlojzyNowicki">Eksport żywności nie może być sprawą wstydliwą ani obiektem powtarzającej się krytyki, zwłaszcza ludzi nie mających w tych sprawach dokładnego rozeznania. Jest on takim samym, a często nawet lepszym źródłem dewiz niż eksport maszyn czy surowców naturalnych, które — w odróżnieniu od surowców rolnych — są nieodnawialne. W celu zwiększenia asortymentu produkcji przemysłu spożywczego konieczne staje się rozwiązanie problemu opakowań, a szczególnie produkcji blachy cienkiej.</u>
  425 + <u xml:id="u-22.14" who="#PoselAlojzyNowicki">Wysoki Sejmie! Wiele przedsięwzięć inwestycyjnych i modernizacyjnych w przedsiębiorstwach przemysłu spożywczego jest ograniczonych przez niską zdolność samofinansowania rozwoju tego przemysłu. W takiej sytuacji, aby przetwórstwo nadążyło za rozwojem rolnictwa wymagane są dalsze zmiany polityki rozwojowej przemysłu spożywczego, a w szczególności: wyraźne określenie roli budżetu państwa w finansowaniu inwestycji przemysłu rolno-spożywczego i wytwarzającego urządzenia dla tego przemysłu zwiększenie rentowności przetwórstwa jako podstawy finansowania inwestycji modernizacyjnych i rozwoju proeksportowej orientacji przemysłu spożywczego jako źródła uzupełniającego zasilanie techniczne.</u>
  426 + <u xml:id="u-22.15" who="#PoselAlojzyNowicki">Skala inwestowania musi w najbliższym czasie ulec zwiększaniu. Musimy realizować zasadę, iż rozwój przemysłu spożywczego powinien wyprzedzać rozwój produkcji rolniczej, gdyż ta zasada zapewni minimalizację strat artykułów rolniczych między polem a stołem. Konieczne więc staje się rzeczywiste przyspieszenie rozwoju przetwórstwa rolno-spożywczego i konsekwentne realizowanie przyjętych w tym zakresie programów rozwoju. Dziękuję za uwagę.</u>
  427 + <u xml:id="u-22.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  428 + </div>
  429 + <div xml:id="div-23">
  430 + <u xml:id="u-23.0" who="#WicemarszalekJadwigaBiedrzycka">————————————-</u>
  431 + <u xml:id="u-23.1" who="#WicemarszalekJadwigaBiedrzycka">Udzielam głosu posłowi Krzysztofowi Stempniowi.</u>
  432 + </div>
  433 + <div xml:id="div-24">
  434 + <u xml:id="u-24.0" who="#PoselKrzysztofStempien">—————————--</u>
  435 + <u xml:id="u-24.1" who="#PoselKrzysztofStempien">Obywatelko Marszałku! Wysoka Izbo! Program rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej, realizację którego dzisiaj oceniamy, powstał w wyniku uchwały XI wspólnego plenarnego posiedzenia Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i Naczelnego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego. Byłem uczestnikiem tego plenarnego posiedzenia, a także świadkiem działań i decyzji, które na podstawie tej uchwały podjęto. Jednocześnie jako rolnik na co dzień mogłem weryfikować, jak w praktyce realizowany jest ten program i jak jego realizacja wpływa na produkcję rolną, na wieś, na warunki życia jej mieszkańców. W mojej ocenie ten wpływ należy uznać za pozytywny. Program rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej powstał nie tylko dla rolnictwa i kompleksu żywnościowego, ale przede wszystkim dla społeczeństwa.</u>
  436 + <u xml:id="u-24.2" who="#PoselKrzysztofStempien">Mówię o tym dlatego, że jak zawsze przy realizacji wszystkich programów i zadań dużo zależy od ludzi, od ich dobrej woli, wyobraźni, zaangażowania. Jeżeli program nie jest w niektórych punktach prawidłowo realizowany, to na pewno nie program należy zmieniać. Rolnicy chcą wywiązywać się z nałożonych na nich zadań, ale — „chcieć to jedno, a móc — to drugie”. Pole i budynek inwentarski, to finał produkcji rolniczej. Decydujące ogniwo w tym łańcuchu — to przemysł, który w zbyt wolnym tempie reorientuje się na produkcję dla kompleksu żywnościowego, produkując za mało, często źle i drogo.</u>
  437 + <u xml:id="u-24.3" who="#PoselKrzysztofStempien">Mówi się, że rolnictwu i gospodarce żywnościowej przyznano priorytet. W gruncie rzeczy, to priorytet otrzymał problem wyżywienia narodu. O tym nie wolno zapominać. Gospodarce żywnościowej potrzebne są takie decyzje, aby o trudnościach rolnictwa zacząć mówić w czasie przeszłym, aby ten dział gospodarki narodowej mógł rozwiązać problemy ilościowe i zaczął rozwiązywać problemy jakościowe, tak ważne z punktu widzenia eksportu. Mogą to być decyzje niepopularne. Uważam, że niepopularność ich może wynikać tylko z faktu, że środki masowego przekazu poświęcają problemom wyżywienia kraju zbyt mało miejsca. Aby decyzje dotyczące wyżywienia kraju uzyskały społeczną akceptację, należy w większym niż dotychczas stopniu, znacznie szerzej przedstawiać problemy rolnictwa i gospodarki żywnościowej w środkach masowego przekazu, a zwłaszcza w prasie nierolniczej. Żywność, jej ilość i jakość to przecież codzienny problem każdego obywatela. Dobra i obszerna informacja jest tu niezbędna, a że może być skuteczna świadczy fakt, że także dzięki niej, dzięki tej informacji udało się wyciszyć absurdalny konflikt wieś — miasto.</u>
  438 + <u xml:id="u-24.4" who="#PoselKrzysztofStempien">Wieś pracuje. Świadczą o tym wyniki ostatnich 3 lat, które zwłaszcza w zestawieniu z dopływem przemysłowych środków produkcji należy uznać za dobre. Rolników denerwuje jednak mówienie o sukcesie. Uważają te wyniki za bardzo pozytywne tendencje, wymagające utrwalenia. Emocje budzi również fakt, że to utrwalenie zależy często od czynników, na które rolnicy wpływu nie mają.</u>
  439 + <u xml:id="u-24.5" who="#PoselKrzysztofStempien">Mówiąc o rolnictwie, trudno pominąć czynnik czasu. Wynika to z sezonowego charakteru produkcji rolniczej i konieczności przyspieszenia przemian na wsi polskiej. Myślę tu głównie o konieczności wymiany pokoleń w rolnictwie. Pamiętajmy, że problemy rolnictwa nie mogą być rozpatrywane w odniesieniu tylko do ostatnich 3 lat. Większość z nich powstawała przez ponad 40 lat i rozwiązanie wielu z nich będzie możliwe dopiero po odmłodzeniu rolnictwa. Pozostawanie czy też powrót ludzi młodych na wieś do rolnictwa, to problem korzystnej perspektywy życia i pracy, to problem wiarygodności. Wiąże się to z koniecznością realizowania decyzji dotyczących rolnictwa i wsi w terminach i wielkościach, które zostały wyznaczone.</u>
  440 + <u xml:id="u-24.6" who="#PoselKrzysztofStempien">Obywatele Posłowie! Za słuszną należy uznać realizowaną przez resort rolnictwa zasadę, że produkcja roślinna musi rozwijać się prędzej niż zwierzęca, a produkcję zwierzęcą w maksymalnym stopniu należy oprzeć na paszach krajowych. Natomiast nigdy nie można zapominać, że przy zachowaniu opłacalności produkcji roślinnej, opłacalność produkcji zwierzęcej musi być relatywnie wyższa. Wynika to z jej większej uciążliwości i kapitałochłonności. Przy czym mówienia o opłacalności nie należy traktować jako wołania o coraz wyższe ceny skupu, ale przede wszystkim jako wołanie o środki produkcji, umożliwiające obniżenie kosztów jednostkowych.</u>
  441 + <u xml:id="u-24.7" who="#PoselKrzysztofStempien">W produkcji roślinnej postęp jest bardzo wyraźny, ale może i powinien być szybszy. Z wielkością produkcji roślinnej związana jest ściśle produkcja zwierzęca. Czy nastąpi dalszy wzrost wydajności produkcji roślinnej? Na pewno tak, jeżeli rolnictwo otrzyma to, co jest mu niezbędne i to nie w formie uznaniowej, ale jako pewnik. Istnieje pilna potrzeba większego uniezależnienia polskiego rolnictwa od warunków atmosferycznych, których wpływ na wyniki produkcyjne w ostatnich latach jest pozytywny, ale może być odwrotnie, i jest to zagrożenie bardzo realne. Dlatego krytykę rolników pod adresem przemysłów przetwórczych i aparatu skupu, ich sprawności należy traktować przede wszystkim jako przejaw troski o to, aby to co zostało wyprodukowane nie ulegało zniszczeniu.</u>
  442 + <u xml:id="u-24.8" who="#PoselKrzysztofStempien">Słyszy się często dyskusję o istnieniu rezerw w rolnictwie. Dyskutuje się, czy to są rezerwy proste, czy też nie. Uważam, tak jak to przedstawiono w sprawozdaniu Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej, że rezerwy proste kończą się, ale rzecz chyba nie w definiowaniu rezerw — tylko w ich uruchomieniu.</u>
  443 + <u xml:id="u-24.9" who="#PoselKrzysztofStempien">Niezwykle ważną sprawą dla produkcji roślinnej jest rozwiązanie problemu wapna nawozowego, zwłaszcza magnezowego. Ze względu na fundamentalne znaczenie tego problemu dla efektywności nawożenia i celowości stosowania środków chemicznych oraz nowych odmian jest to problem nr 1, który powinien być rozwiązany w czasie możliwie najkrótszym.</u>
  444 + <u xml:id="u-24.10" who="#PoselKrzysztofStempien">Poważne zagrożenie dla produkcji roślinnej stwarza spadek dostaw nawozów sztucznych. Problem tkwi nie tylko w ilości, ale także w asortymencie, w terminie dostaw, a także jakości. Oprócz ewidentnych braków zastrzeżenie budzi również efektywność stosowania nawozów mineralnych, zwłaszcza nawozów azotowych. Proponuje się rolnikom korzystanie z map zasobności gleb. Gleby badane są okresowo, a wyniki są bardzo nieprecyzyjne. Mam opracowane takie zalecenia i jedyny wskaźnik, jaki podają, to ph gleby. Inne cechy określa się, używając terminów: zawartość niska, średnia, wysoka, a mnie nasuwa, się pytanie — jak niska, jak wysoka.</u>
  445 + <u xml:id="u-24.11" who="#PoselKrzysztofStempien">W sytuacji, gdy od dziesięciu lat jest stagnacja nawożenia, gdy spadek plonów zbóż z powodu niedostarczenia nawozów w 1985 r. szacuje się na około 1 mln ton, nawożenie należy optymalizować, czyli badać zawartość składników w glebie pod kątem potrzeb konkretnej rośliny.</u>
  446 + <u xml:id="u-24.12" who="#PoselKrzysztofStempien">Następny problem związany z rezerwami — to środki chemiczne i ochrona roślin w ogóle. Po bliższym zapoznaniu się z tym problemem dochodzi się do wniosku, że nie jest to tylko problem ilości, jakości i terminowości dostaw środków chemicznych. Jest to problem również instytucji ochrony i kwarantanny roślin. W Polsce ochroną roślin zajmuje się nie służba doradcza, ale administracja. Praktycznie nie ma zawodu — „ochroniarza”. Ze względu na wagę problemu ochrony roślin, także ten problem musi być przez resort rolnictwa podjęty i rozwiązany. Ponieważ większość środków ochrony roślin importujemy i sytuacja w najbliższym czasie nie ulegnie zmianie, nie może ciągle powtarzać się sytuacja, że środki dewizowe, ich wysokość oraz termin przyznania nie gwarantują terminowych dostaw. Powstają z tego powodu wymierne straty, na które nas nie stać. Chemiczne środki ochrony roślin są przecież czynnikiem bardzo plonotwórczym.</u>
  447 + <u xml:id="u-24.13" who="#PoselKrzysztofStempien">Ogromną rezerwą w produkcji rolniczej jest postęp biologiczny. I tu powiem, że między bajki należy włożyć stwierdzenie, że rolnicy nie są chłonni na postęp biologiczny. Są, ale na autentyczny, a nie teoretyczny. Najlepszym przykładem jest sytuacja z pszenżytem. Rolnicy z niecierpliwością czekają na nowe odmiany roślin. Ale, niestety, polscy naukowcy zbyt często pracują w oderwaniu od faktycznych potrzeb rolnictwa. Przykład ziemniaka, gdzie stagnacja w plonowaniu trwa 20 lat — musi po prostu złościć, zwłaszcza rolników ziem północnych, gdzie podwojenie plonów nie byłoby cudem; podobnie jak z burakiem cukrowym, gdzie zawartość cukru zależy głównie od łaskawości słońca.</u>
  448 + <u xml:id="u-24.14" who="#PoselKrzysztofStempien">Poważne rezerwy tkwią w kompleksowych technologiach uprawy roślin. Zyskały one aprobatę rolników i z przykrością trzeba stwierdzić, że z powodów niezależnych od rolników, a mianowicie braku sprzętu i środków chemicznych, niemożliwe jest ich szersze upowszechnianie.</u>
  449 + <u xml:id="u-24.15" who="#PoselKrzysztofStempien">Rezerwy w rolnictwie — to także organizacja produkcji. Konieczność podziału pracy w rolnictwie, zmniejszenia uciążliwości i konieczność poprawy efektywności, wcześniej czy później musi prowadzić do specjalizacji i kooperacji. Trzeba propagować te formy organizowania produkcji, ale na zdrowych, ekonomicznych zasadach, a nie administracyjnie, tak jak to miało miejsce w przeszłości.</u>
  450 + <u xml:id="u-24.16" who="#PoselKrzysztofStempien">Mówiąc o rezerwach w rolnictwie, zwróciłem uwagę na niektóre z nich, moim zdaniem najważniejsze i najszybciej dające efekty.</u>
  451 + <u xml:id="u-24.17" who="#PoselKrzysztofStempien">Obywatele Posłowie! Oceniając dzisiaj realizację programu rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej przyjętego przez Sejm VIII kadencji, wypełniamy funkcję kontrolną Sejmu. Przyjmujemy również na siebie od dzisiaj z pełną świadomością stanu rzeczy odpowiedzialność za wyżywienie, za samowystarczalność żywnościową kraju.</u>
  452 + <u xml:id="u-24.18" who="#PoselKrzysztofStempien">Zrealizowanie tego co zostało zapisane w programie będzie miernikiem wiarygodności Sejmu wobec społeczeństwa, wobec rolnictwa. Będzie to ilustracja roli Sejmu, o której tak dużo społeczeństwo słyszało w niedawnej kampanii wyborczej. O tym musimy pamiętać, podejmując dzisiejszą uchwałę i kontrolując jej wykonanie. Przed nami, obywatele posłowie, przednówek roku 1986. Możemy na niego czekać spokojnie, ale również od nas, od naszych decyzji zależy, czy następne będą równie pomyślne i spokojne. Dziękuję.</u>
  453 + <u xml:id="u-24.19" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  454 + </div>
  455 + <div xml:id="div-25">
  456 + <u xml:id="u-25.0" who="#WicemarszalekJadwigaBiedrzycka">—————————————————</u>
  457 + <u xml:id="u-25.1" who="#WicemarszalekJadwigaBiedrzycka">Udzielam głosu posłowi Jerzemu Surowcowi.</u>
  458 + </div>
  459 + <div xml:id="div-26">
  460 + <u xml:id="u-26.0" who="#PoselJerzySurowiec">————————-</u>
  461 + <u xml:id="u-26.1" who="#PoselJerzySurowiec">Obywatelko Marszałku! Wysoki Sejmie! Oceniając stan rolnictwa i gospodarki żywnościowej, jesteśmy świadomi ważności tego tematu, jego szczególnej drażliwości oraz pozytywnych oczekiwań w najbliższych latach. Pełne wyżywienie naszego społeczeństwa, samowystarczalność żywnościowa są sprawami nie kwestionowanymi przez nikogo. Z satysfakcją należy również odnotować postęp i osiągnięcia bardziej widoczne niż w innych gałęziach gospodarki. Wszystko to nie zwalnia nas od mówienia prawdy, od przekazywania tu na forum Sejmu głosów i oczekiwań producentów żywności.</u>
  462 + <u xml:id="u-26.2" who="#PoselJerzySurowiec">W kompleksie gospodarki żywnościowej jest dziedzina, która z niewiadomych względów traktowana jest inaczej niż pozostałe, nie korzysta z tych samych ulg i preferencji co rolnictwo, często nie mieści się nawet w statystyce żywnościowej. Nawet w przekazanym do nas, posłów, sprawozdaniu rządowym poświęcono jej zaledwie pół strony na ponad 50. Myślę tutaj o morskiej gospodarce rybnej.</u>
  463 + <u xml:id="u-26.3" who="#PoselJerzySurowiec">Społeczeństwo nasze od czasu do czasu z prasy lub z telewizji dowiaduje się raz o braku ryb w sklepach, raz o nadmiarze ryb w portach. Dla wszystkich wiadome jest, że płody rolne zbiera się tylko w określonym czasie, że pogoda w taki czy w inny sposób wpływa na zbiory, że zboże zebrane w okresie żniw trzeba przetransportować i przechowywać. Natomiast już to, że wszystkie te przypadki analogicznie występują w rybołówstwie wie zdecydowanie mniejsza część społeczeństwa. Tutaj również są ścisłe okresy, czasami zaledwie kilkudniowe występowania poszczególnych gatunków ryb. Tutaj warunki pogodowe również decydują o wielkości połowów i wydajnościach. Występują szczyty połowowe i trudności magazynowania oraz transportu.</u>
  464 + <u xml:id="u-26.4" who="#PoselJerzySurowiec">Wysoki Sejmie! Eksploatując zasoby biologiczne mórz, gospodarka rybna naszego kraju pozyskuje białko rybne, stanowiące w swej masie równowartość produkcji rolniczej — mięso, mleko, jaja — z powierzchni użytków rolnych wynoszących szacunkowo 730 tys. hektarów, co odpowiada w przybliżeniu obszarowi użytków rolnych województw gdańskiego i słupskiego. Jest to więc w zakresie gospodarki żywnościowej specyficzna działalność, dzięki której wzbogacamy bilans żywnościowy i paszowy, pozyskując niezbędny surowiec poza granicami kraju.</u>
  465 + <u xml:id="u-26.5" who="#PoselJerzySurowiec">Zrealizowane w 1985 r. dostawy ryb morskich i przetworów rzędu 240 tys. ton — bez ryb słodkowodnych — stanowią prawie 14% całości dostaw produktów mięsnych na rynek wewnętrzny, a dostawy mączki rybnej w wysokości 52 tys. ton stanowiły 67,5% tych wysokobiałkowych pasz zużytych w hodowli. Przeliczając dostawy rynkowe na spożycie indywidualne, każdy statystyczny Polak w 1985 r. skonsumował ok. 6,5 kg produktów rybnych pochodzenia morskiego, a łącznie z rybami słodkowodnymi było to prawie 7 kg.</u>
  466 + <u xml:id="u-26.6" who="#PoselJerzySurowiec">Bazą surowcową morskiego przemysłu rybnego są łowiska naszej strefy rybołówczej na Bałtyku oraz łowiska dalekomorskie Atlantyku i Pacyfiku. Łowiska bałtyckie, gdzie pozyskujemy rocznie 175 do 180 tys. ton ryb, eksploatowane są bardzo intensywnie przez flotę państwową, spółdzielczą i rybaków indywidualnych. Rybołówstwo państwowe odławia na tym akwenie ok. 120 tys. ton ryb. Kutry i łodzie spółdzielcze odławiają ponad 36 tys. ton, a rybacy indywidualni, eksploatujący najbliższe linie brzegowe i łowiska, pozyskują rocznie ponad 22,5 tys. ton. Zasadniczymi gatunkami ryb naszej strefy rybołówczej są dorsz, śledź i szprot.</u>
  467 + <u xml:id="u-26.7" who="#PoselJerzySurowiec">Uwzględniając fakt, że nasza strefa rybołówcza na Bałtyku obejmuje ok. 8% powierzchni tego akwenu, a pozyskiwany wolumen ponad 20% połowów wszystkich państw nadbrzeżnych, stwierdzić trzeba, że dotychczasowa intensywna eksploatacja łowisk naszej strefy osiąga górną granicę dopuszczalnych wielkości połowów.</u>
  468 + <u xml:id="u-26.8" who="#PoselJerzySurowiec">Zasadniczym problemem jest taka odbudowa potencjału łowczego wszystkich sektorów gospodarczych, ażeby wykorzystując maksymalnie warunki biologiczne i pogodowe zapobiec spadkowi naszych połowów na tym akwenie.</u>
  469 + <u xml:id="u-26.9" who="#PoselJerzySurowiec">Rybołówstwo dalekomorskie, eksploatujące odległe łowiska na otwartych wodach, pozyskuje na nich 83% zasobów surowcowych, a 17% w strefach narodowych państw nadbrzeżnych i ponadto skupuje ryby świeże od rybaków zagranicznych, które są przerabiane na naszych statkach — przetwórniach. Łącznie, wraz ze skupem, rybołówstwo dalekomorskie pozyskało w 1985 r. — 555 tys. ton surowca rybnego. Jeżeli pozyskaną ilość surowca przeliczyć na jednego zatrudnionego na morzu, to wydajność pracy przedstawia się następująco:</u>
  470 + <u xml:id="u-26.10" who="#PoselJerzySurowiec">— rybołówstwo bałtyckie — 36 ton na jednego zatrudnionego, — rybołówstwo dalekomorskie (łącznie ze skupem) — 52 tony na jednego zatrudnionego; są to wielkości niemałe.</u>
  471 + <u xml:id="u-26.11" who="#PoselJerzySurowiec">Eksploatacja łowisk dalekomorskich związana jest z wyższymi kosztami, jak również z koniecznością ponoszenia części kosztów w obcej walucie. Ale na pokrycie wydatków dewizowych oraz skup ryb rybołówstwo w ramach samofinansowania dewizowego prowadzi eksport części wytworzonych produktów rybnych. Jest to wielkość rzędu 114 tys. ton, za co uzyskano środki pozwalające pokryć dewizowe wydatki eksploatacyjne oraz sfinansować skup ryby świeżej, przekazując jednocześnie do dyspozycji bilansu płatniczego ponad 9 mln dolarów.</u>
  472 + <u xml:id="u-26.12" who="#PoselJerzySurowiec">Uwzględniając efektywność rynkową poszczególnych obszarów eksploatacyjnych przez rybołówstwo morskie oraz analogiczną efektywność rybołówstwa śródlądowego — na podstawie zrealizowanych dostaw w roku 1985 — w przeliczeniu na jednego mieszkańca, stwierdzić można, że na łączną wielkość konsumpcji 7 kg produktów rybnych, z łowisk bałtyckich pochodziło 2,5 kg, z łowisk dalekomorskich 4 kg, a z połowów śródlądowych 0,5 kg.</u>
  473 + <u xml:id="u-26.13" who="#PoselJerzySurowiec">Podważana jest opłacalność morskiego przemysłu rybnego, wysokość kosztów pozyskania produktu finalnego, który trafia do konsumenta. Brak jest jednak w tym zakresie mierników bezpośrednich, ponieważ o opłacalności decyduje wzajemna relacja kosztów i ceny zbytu. Wobec tego, że cena zbytu produktów rybnych jest wyrazem określonych korelacji innych produktów białkowych, opłacalność produkcji możemy ustalić przez porównania. Przeprowadzone badania kosztów jednostkowych białkowych części jadalnych z ryb i produktów mięsnych w roku 1984 wskazują, że koszty pozyskania produktów z ryb były o ponad 30% niższe aniżeli analogiczne koszty produktów mięsnych.</u>
  474 + <u xml:id="u-26.14" who="#PoselJerzySurowiec">Zasadniczym problemem morskiego przemysłu rybnego jest postępująca dekapitalizacja floty rybackiej. W okresie lat 1986—1990 trzeba będzie we wszystkich sektorach gospodarczych w rybołówstwie bałtyckim skasować, na skutek zużycia, 111 kutrów rybackich o zdolności połowowej ok. 40 tys. ton, czyli 22% całego potencjału, nie licząc łodzi rybaków indywidualnych. Równolegle — w dalekomorskiej flocie rybackiej kasacji w tym okresie podlegać będzie 37 trawlerów o zdolności połowowej aż 135 tys. ton, czyli 28,6%.</u>
  475 + <u xml:id="u-26.15" who="#PoselJerzySurowiec">Założenia w zakresie budowy nowych kutrów przewidują zakup 18 jednostek oraz odbudowę skasowanych 22 jednostek na użytek rybaków indywidualnych, czyli łącznie odtworzy się 40 kutrów o zdolności połowowej ok. 25 tys. ton, co spowoduje realny ubytek potencjału łowczego naszej floty bałtyckiej rzędu 15 tys. ton. Analogiczna sytuacja wytworzy się ok. 1990 r. w rybołówstwie dalekomorskim, gdyż wobec koniecznej budowy 22 trawlerów, założenia przewidują tylko 15 trawlerów, co spowoduje zmniejszenie połowów o 45 tys. ton. Łącznie — zmniejszenie potencjału łowczego uniemożliwi pozyskanie surowca rybnego w wysokości 60 tys. ton i ograniczy dostawy produktów rybnych na rynek o ok. 28 tys. ton, czyli o 12%.</u>
  476 + <u xml:id="u-26.16" who="#PoselJerzySurowiec">Równolegle ze skutkami rynkowymi zmniejszony potencjał połowowy zmusi nasze rybołówstwo do wycofania się z niektórych rejonów geograficznych, gdzie będzie już trudno powrócić, jako że na nasze miejsce wejdą floty rybackie innych krajów. Jest to zjawisko wyjątkowo groźne. Zmniejszony potencjał połowów wymagać będzie również zmniejszenia zatrudnienia wyspecjalizowanej kadry rybackiej, którą trudno będzie odtworzyć w przyszłości. Na tym tle nasuwa się pytanie — czy określono nasze zapotrzebowanie w ramach kompleksu żywnościowego na produkty rybne, bo przecież wielkość inwestycji w zakresie przemysłu rybnego powinna być kształtowana wielkością zapotrzebowania na te produkty. Uwzględniając wzrost liczby ludności naszego kraju — w 1990 r. będzie ok. 39 mln osób — zapotrzebowanie na produkty rybne według dotychczasowego poziomu spożycia wynosić będzie ok. 270 tys. ton, czyli wzrośnie w porównaniu do roku ubiegłego o 5%.</u>
  477 + <u xml:id="u-26.17" who="#PoselJerzySurowiec">Przyjmując małe możliwości wzrostu połowów bałtyckich oraz stosunkowo niewielki wzrost połowów ryb słodkowodnych, przyrost dostaw rynkowych do roku 1990 w granicach 13 tys. ton może być uzyskany z połowów dalekomorskich, a na taki przyrost produktów finalnych należy uzyskać wzrost połowów dalekomorskich. Na taki przyrost produktów finalnych należy uzyskać wzrost tych połowów o ok. 40 tys. ton. Jeżeli zatem nie zakładamy zmniejszenia spożycia, a nawet przewiduje się uzyskanie zwiększonych dostaw na zaspokojenie potrzeb większej liczby ludności — to jak to zadanie ma być wykonane wobec zmniejszającego się potencjału łowczego.</u>
  478 + <u xml:id="u-26.18" who="#PoselJerzySurowiec">Tylko pełna odbudowa i rozbudowa zarówno rybołówstwa bałtyckiego, jak i dalekomorskiego, wraz z szybkim stworzeniem właściwych warunków przechowalnictwa i transportu na lądzie, są warunkiem zapewnienia minimalnego poziomu konsumpcji indywidualnej produktów rybnych, a przecież jako państwo morskie możemy i musimy z tej szansy skorzystać.</u>
  479 + <u xml:id="u-26.19" who="#PoselJerzySurowiec">Jeżeli potrafiłem chociaż w części przybliżyć obywatelom posłom problemy rybołówstwa morskiego i przekonać, że jest to dział gospodarki żywnościowej wart większego zainteresowania, to na pewno będzie to pożyteczne dla dalszych rozważań na tematy wyżywienia narodu i samowystarczalności żywnościowej. Dziękuję za uwagę.</u>
  480 + <u xml:id="u-26.20" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  481 + </div>
  482 + <div xml:id="div-27">
  483 + <u xml:id="u-27.0" who="#WicemarszalekJadwigaBiedrzycka">————————————-</u>
  484 + <u xml:id="u-27.1" who="#WicemarszalekJadwigaBiedrzycka">Głos ma poseł Mieczysław Stachura.</u>
  485 + </div>
  486 + <div xml:id="div-28">
  487 + <u xml:id="u-28.0" who="#PoselMieczyslawStachura">——————————</u>
  488 + <u xml:id="u-28.1" who="#PoselMieczyslawStachura">Obywatelko Marszałku! Wysoki Sejmie! Lektura kilkudziesięciostronicowego raportu o stanie rolnictwa i gospodarki żywnościowej, podobnych rozmiarów lektura przedstawiona przez Radę Gospodarki Żywnościowej, wiedza zdobyta w czasie merytorycznych dyskusji w sejmowej Komisji Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej i wyniesiona ze spotkań z wyborcami skłania mnie do refleksji, którą chciałbym wyrazić na tle hasła: — „Rolnictwo pomiędzy zjazdami PZPR” — chodzi oczywiście o okres między IX i X Zjazdem. W tym to bowiem okresie, podobnie jak i inni posłowie VIII kadencji Sejmu, uczestniczyłem z ramienia Koła Poselskiego — „Pax” w pracach Komisji Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej i wielokrotnie z tej wysokiej trybuny miałem okazję przemawiać. W drugim roku owej kadencji, i jeszcze nieco później, środki społecznego przekazu na żywo, przy tzw. otwartej kurtynie, w całości ukazywały prace plenarnych posiedzeń Sejmu i dość obszernie relacjonowały prace komisji sejmowych. Wówczas, w niezwykle — jak mawiali przywódcy i publicyści — — „złożonej sytuacji” Sejm musiał odpowiedzieć na podstawowe pytanie: co w hierarchii potrzeb społecznych jest najważniejsze i niezbędne. I odpowiadał:</u>
  489 + <u xml:id="u-28.2" who="#PoselMieczyslawStachura">po pierwsze — wewnętrzny pokój i spokój;</u>
  490 + <u xml:id="u-28.3" who="#PoselMieczyslawStachura">po drugie — wyżywienie narodu oparte na własnej bazie wytwórczej;</u>
  491 + <u xml:id="u-28.4" who="#PoselMieczyslawStachura">po trzecie — dach nad głową dla potrzebujących go obywateli;</u>
  492 + <u xml:id="u-28.5" who="#PoselMieczyslawStachura">po czwarte — ochrona zdrowia.</u>
  493 + <u xml:id="u-28.6" who="#PoselMieczyslawStachura">Od tej pory datuje się zasadniczy przełom w stosunku do rolnictwa i gospodarki żywnościowej, które zostały uznane za cel strategiczny w całej gospodarce narodowej.</u>
  494 + <u xml:id="u-28.7" who="#PoselMieczyslawStachura">Podjęto partnerskie, sojusznicze decyzje o:</u>
  495 + <u xml:id="u-28.8" who="#PoselMieczyslawStachura">— trwałości indywidualnego gospodarstwa rodzinnego w systemie gospodarki socjalistycznej, podkreślając nienaruszalność chłopskiej własności i prawne gwarancje jej dziedziczenia, — uznaniu równoprawności wszystkich sektorów polskiego rolnictwa z gwarancją ich rozwoju, — tworzeniu trwałych, materialnych podstaw tego rozwoju, — opłacalności produkcji, — samorządności wsi, — poprawie warunków życia ludności wiejskiej.</u>
  496 + <u xml:id="u-28.9" who="#PoselMieczyslawStachura">Rezultaty takich decyzji były i musiały być pozytywne. Zapewne byłyby jeszcze lepsze, gdyby owe decyzje były z większą konsekwencją realizowane.</u>
  497 + <u xml:id="u-28.10" who="#PoselMieczyslawStachura">Rozpoczynamy nowy okres. Przygotowuje się — w oparciu o konsultacje społeczne i dyskusje — głównie przed X Zjazdem partii — program rozwoju na najbliższe i dalsze lata. Sprawą nader istotną przy formułowaniu programu dalszego rozwoju będzie pamięć pozwalająca na wykorzystanie sukcesów w dziedzinie rolnictwa i gospodarki żywnościowej przy jednoczesnej świadomości, że istnieją realne zagrożenia tego rozwoju. Zarówno sukcesy, jak i zagrożenia są zapisane w dostarczonych nam dokumentach i zostały wyrażone w wystąpieniach Ministra, Prezesa NIK, w referacie posła sprawozdawcy oraz w dotychczasowej dyskusji. Nie będę więc do tych wszystkich przedstawionych osiągnięć i zagrożeń powracał — poza stwierdzeniem, że je całkowicie podzielam.</u>
  498 + <u xml:id="u-28.11" who="#PoselMieczyslawStachura">Na podstawie jednak wielu dyskusji, jakie również w naszym środowisku prowadzimy, na podstawie opublikowanej także w naszej paxowskiej prasie wywiadów, artykułów i polemik, pragnę zwrócić uwagę obywateli posłów na niektóre opinie wielu wybitnych przedstawicieli nauki i praktyki, m.in. w odniesieniu do omawianego dzisiaj problemu.</u>
  499 + <u xml:id="u-28.12" who="#PoselMieczyslawStachura">Istnieje generalne przekonanie o niezbędnej i konsekwentnej realizacji wspólnych PZPR i ZSL decyzji. Istnieje również przekonanie, że podane motywy, które legły u podstaw owych decyzji, należałoby poszerzyć o bardzo istotny dodatkowy argument, mianowicie, że całkowitym pokryciem dla polskiego pieniądza może być żywność. Jeżeli będzie żywność, jeżeli tej żywności będzie dostatek dla nas Polaków i na eksport, to wartość polskiej złotówki będzie wzrastać. Zasadą bowiem pieniądza papierowego powinno stać się 100-procentowe pokrycie go żywnością. Nie możemy nie wyrazić najgłębszej troski wobec faktu, że nasza rodzima waluta w gronie innych walut w układzie RWPG jest walutą najsłabszą, nie mówiąc już o relacji do walut spoza naszego układu gospodarczego. Dobry pieniądz — jak poucza historia ostatniego półwiecza — zaczyna się wówczas, gdy na jednego mieszkańca w ciągu roku gospodarczego zostanie wyprodukowana jedna tona zbóż, kiedy to zboże zostanie zebrane i zmagazynowane. Wówczas obywatel ma chleb, mleko, masło, mięso.</u>
  500 + <u xml:id="u-28.13" who="#PoselMieczyslawStachura">Prosty zatem rachunek ukazuje drogę podniesienia wartości pieniądza w Polsce. Będzie on dobry, jeśli dojdziemy do produkcji zbóż w wysokości 38 mln ton, a nie jak to jest dziś: 24—25 mln ton, chociaż to jest już ogromny postęp. Czy to jest możliwe? Tak. Przy zagwarantowaniu opłacalności tej produkcji i przy spełnieniu jeszcze kilku innych warunków, o których dzisiaj tak szeroko w kraju i Sejmie dyskutujemy, a do których dodam jeszcze jeden warunek, należący wyłącznie do kompetencji naszego parlamentu, mianowicie — trzeba ustalić taki system podatkowy, taki system subwencji i cen, według którego przemysł będzie liczony według kosztów średnich, a rolnictwo według kosztów krańcowych.</u>
  501 + <u xml:id="u-28.14" who="#PoselMieczyslawStachura">Trzeba na marginesie przyznać, że najtrudniejszym problemem dla każdego rządu, dla każdego wspólnego rynku jest postawienie rolnictwa na takim poziomie, aby uzyskać tonę zbóż na jednego mieszkańca. W momencie, kiedy stan taki się osiągnie, rozwiązywanie wszystkich innych problemów staje się o wiele łatwiejsze.</u>
  502 + <u xml:id="u-28.15" who="#PoselMieczyslawStachura">Dlatego ze wszech miar popieramy i bardzo pozytywnie oceniamy efekty wdrażania kompleksowej technologii upraw, w tym przede wszystkim zbóż. Technologia ta pozwala na zbliżenie się w wymiernym okresie do uzyskania tej wielkości produkcji, jaka jest niezbędna do zrealizowania celu strategicznego w dziale żywnościowym.</u>
  503 + <u xml:id="u-28.16" who="#PoselMieczyslawStachura">Wysoka Izbo! Mówiłem przed chwilą o tym, że najbardziej gospodarczo i cywilizacyjnie rozwinięte dziś kraje przez 40 lat dopłacały do rolnictwa, przewidując, że pieniądz papierowy odejdzie od parytetu złota, co się ostatecznie dokonało w tych krajach w latach siedemdziesiątych. Jesteśmy tego świadkami. Nie chciałbym przez to powiedzenie zostać uznany za zwolennika płacenia za darmo. Na przykład dla wielu z nas niezrozumiałe jest zupełnie dotowanie w tak wielkiej skali między innymi państwowego przemysłu mięsnego. Jeden z naszych kolegów dziennikarzy zacytował w artykule wypowiedź pewnego dyrektora Wojewódzkiej Izby Skarbowej, który podał, że istnieje aż 9 rodzajów dotacji przemysłu mięsnego, 4 sposoby ich stosowania na 4 szczeblach produkcji. Dalej, że przemysł ten zwolniony jest z obowiązku ewidencjonowania kosztów, co powoduje utrudnienia w kontroli zużycia tych dotacji oraz występowanie na znaczną skalę zjawiska marnotrawstwa. Dotacje te są pokaźne i wynoszą w ciągu roku w branży mięsnej 50 do 55 mld zł.</u>
  504 + <u xml:id="u-28.17" who="#PoselMieczyslawStachura">Z dokumentów NIK, która wzięła pod lupę ten przemysł, wynika, że dotacje te mają charakter zdecydowanie antymotywacyjny, sprzyjając niegospodarności i marnotrawstwu. Dofinansowywanie hamuje rozwój przedsiębiorstw, które popadają w coraz większą inercję i bałagan organizacyjno-produkcyjno-technologiczny, zamiast zgodnie z kanonami ustalonej przez nas reformy gospodarczej stawać się przedsiębiorstwami samofinansującymi się. Jeśli na tle tego monopolisty spojrzymy na małe zakłady geesowskie, społemowskie lub rzemieślnicze — których jest około 900 w kraju — a które dają stosunkowo dobre i tanie wyroby, płacą wysokie podatki i nie potrzeba ich dotować, to powstaje pytanie: dokąd tą drogą dojdziemy. Często pada pytanie, skąd wziąć środki na taki to a taki cel, z jakiego konta je zabrać. Okazuje się, że takich źle ulokowanych środków w niektórych dotacjach można by jeszcze poza przemysłem mięsnym znaleźć wiele. Nie można więc nigdy w żadnym dziale gospodarki dotować marnotrawstwa. Dotacje tak, lecz w skromnym zakresie i pod warunkiem spełniania przez nie roli stymulatora rozwoju.</u>
  505 + <u xml:id="u-28.18" who="#PoselMieczyslawStachura">Wysoki Sejmie! Opowiedziałem się za wdrażaniem kompleksowej technologii upraw. Wiadomo, iż mogą być one zastosowane tylko na dużych obszarach uprawnych. Ale to wcale nie oznacza lekceważenia gospodarstw małoobszarowych, w tym gospodarstw prowadzonych przez tzw. dwuzawodowców. Na podstawie zgromadzonych doświadczeń i przewidywań można bez większej pomyłki postawić tezę, że takie gospodarstwa będą istniały i funkcjonowały w Polsce, zwłaszcza w otoczeniu wielkich aglomeracji przemysłowych, jeszcze bardzo długo, z tym, że nie powinny one być mniejsze niż o obszarze 1 ha. Pojawiające się coraz częściej tendencje do totalnej krytyki tego rodzaju gospodarstw są w opinii publicznej społecznie i gospodarczo szkodliwe. Krytyce powinny podlegać źle gospodarujące organizmy — małe, duże i ogromne. Pochwały i troski natomiast wymagają wszystkie dobrze gospodarujące jednostki niezależnie od ich wielkości.</u>
  506 + <u xml:id="u-28.19" who="#PoselMieczyslawStachura">Przez formułę troski należy rozumieć rozwiązanie problemu, któremu na imię mała mechanizacja, a na którą, niestety, od lat 40 oczekuje prawie półmilionowa rzesza gospodarstw chłopskich, w których nie ma żadnej siły pociągowej. Mała mechanizacja jest także potrzebna rolnictwu uspołecznionemu do prac pielęgnacyjnych w uprawach niektórych roślin, w produkcji zwierzęcej, ogrodniczej oraz do prac podwórzowych, potrzebna jest gospodarce komunalnej i zwiększającej się rokrocznie rzeszy działkowiczów.</u>
  507 + <u xml:id="u-28.20" who="#PoselMieczyslawStachura">Statystyki ukazują, iż liczba osób pracujących dwuzawodowo w Polsce i w świecie powiększa się. Część spośród tych osób szuka czynnego wypoczynku na łonie przyrody, po pracy przy taśmie produkcyjnej, po pracy w biurze, w uczelni, w szpitalu itp. Tego rodzaju możliwości daje właśnie małe gospodarstwo rolne, przynosząc wymierne korzyści w budżecie rodzinnym. A co ważniejsze — zwiększa podaż najzdrowszych produktów żywnościowych zarówno warzywno-owocowych, jak i z hodowli drobnego inwentarza.</u>
  508 + <u xml:id="u-28.21" who="#PoselMieczyslawStachura">Przy okazji pragnę zwrócić uwagę na fakt coraz większego zagrożenia ekologicznego i zagrożenia zdrowia, mających swoje źródło nie tylko w przemyśle, ale także i w technologii rolno-spożywczej. Wyrażam przekonanie o coraz pilniejszej potrzebie atestacji żywności produkowanej w systemach intensywnych. Sądzę, iż największym sojusznikiem dla zrealizowania tej koncepcji będą resorty ochrony środowiska i zdrowia, wykorzystując do tego celu najlepsze kadry naukowo-badawcze.</u>
  509 + <u xml:id="u-28.22" who="#PoselMieczyslawStachura">Wysoki Sejmie! W wyniku żmudnej pracy Komisji Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej oraz jej prezydium, otrzymaliśmy projekt uchwały sejmowej w sprawie rządowego sprawozdania o stanie rolnictwa i gospodarki żywnościowej w 1985 r. oraz o realizacji ustawy o społeczno-zawodowych organizacjach rolników i ustawy Prawo spółdzielcze. Jest to projekt uchwały, która w sposób obiektywny ukazuje osiągnięcia, nie ukrywając jednocześnie realnych zagrożeń w realizacji programu strategicznego. Zaleca Rządowi wykonanie konkretnych zadań, a do sumienia obywatelskiego kieruje rzeczowy apel o pełny i aktywny udział w doniosłej pracy na rzecz osiągnięcia samowystarczalności żywnościowej całego narodu.</u>
  510 + <u xml:id="u-28.23" who="#PoselMieczyslawStachura">Koło Stowarzyszenia — „Pax” z aprobatą przyjmuje ten projekt, a działacze nasi wezmą w jego realizacji udział na skalę swych najlepszych możliwości. Dziękuję.</u>
  511 + <u xml:id="u-28.24" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  512 + </div>
  513 + <div xml:id="div-29">
  514 + <u xml:id="u-29.0" who="#WicemarszalekJadwigaBiedrzycka">————————————-</u>
  515 + <u xml:id="u-29.1" who="#WicemarszalekJadwigaBiedrzycka">Zarządzam przerwę w obradach do godz. 16.</u>
  516 + <u xml:id="u-29.2" who="#komentarz">(Przerwa w obradach od godz. 14 min. 30 do godz. 16 min. 05)</u>
  517 + </div>
  518 + <div xml:id="div-30">
  519 + <u xml:id="u-30.0" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">———————————-</u>
  520 + <u xml:id="u-30.1" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Wznawiam obrady.</u>
  521 + <u xml:id="u-30.2" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Kontynuujemy łączną dyskusję nad informacją Rządu o stanie rolnictwa i gospodarki żywnościowej w 1985 r. oraz nad sprawozdaniem Komisji o realizacji ustawy o społeczno-zawodowych organizacjach rolników oraz ustawy Prawo spółdzielcze.</u>
  522 + <u xml:id="u-30.3" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Głos ma poseł Józef Kiełb.</u>
  523 + </div>
  524 + <div xml:id="div-31">
  525 + <u xml:id="u-31.0" who="#PoselJozefKielb">———————-</u>
  526 + <u xml:id="u-31.1" who="#PoselJozefKielb">Obywatelu Marszałku! Obywatelki i Obywatele Posłowie! Byłoby wielkim błędem, gdyby w dzisiejszej debacie mówiono li tylko o rolnictwie, o jego miejscu w gospodarce narodowej, o jego wkładzie w tworzenie dochodu narodowego. Warunkiem żywnościowej niepodległości Polski jest i będzie nie tylko dostatek nawozów i traktorów. Uzyskanie tej niepodległości zależeć będzie nie tylko od dostrzegania i zaspokajania potrzeb producentów. Zależy ono i zależeć będzie również od dostrzegania na wsi człowieka, od bardziej uważnego i bardziej serdecznego pochylenia się nad nim. To serdeczniejsze i bardziej uważne pochylenie się potrzebne jest również dlatego, ponieważ największym zagrożeniem dla rozwoju rolnictwa jest wyludnianie się wsi. I żeby uniknąć nieporozumień, chciałbym prosić, by dyskutujący o potrzebie zmniejszania zatrudnienia w rolnictwie zechcieli zauważyć i zrozumieć, że są to zupełnie różne tematy. Właśnie w dokumentach IX Nadzwyczajnego Zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej znalazły się zapisy budzące nadzieje i producenta żywności, i mieszkańca wsi.</u>
  527 + <u xml:id="u-31.2" who="#PoselJozefKielb">W odezwie do narodu polskiego, w dokumencie rzadko dziś przypominanym, Zjazd zapowiadał stworzenie warunków do — — „takiego przyspieszenia rozwoju rolnictwa i cywilizacyjnego awansu mieszkańców wsi, które zapewni Polsce dostatek żywności”. Uczestnicząc. jako delegat na IX Zjazd PZPR w redagowaniu i uchwalaniu tych zapisów, cieszyłem się nadzieją na ich urzeczywistnienie. Dzisiaj mogę powiedzieć, że właśnie ich rezultatem są tak bardzo ważące momenty w doskonaleniu i utrwalaniu polityki rolnej, jak: wspólne XI Plenum Komitetu Centralnego PZPR i Naczelnego Komitetu ZSL, jak opracowanie i uchwalenie przez Sejm programu rozwoju rolnictwa, coroczne zdawanie sprawozdania Sejmowi z postępów w realizowaniu tego programu. Ich rezultatem są wreszcie sukcesy rolnictwa, dziś oceniane, i jego wkład w wyprowadzenie Polski z kryzysu.</u>
  528 + <u xml:id="u-31.3" who="#PoselJozefKielb">Nie mogę jednak ukryć rozczarowania z powodu niedoprowadzenia do końca prac nad programem przyspieszenia cywilizacyjnego awansu wsi. Nie mogę ukryć żalu, że Sejmowi VIII kadencji nie udało się takiego programu uchwalić. Byłoby, o czym jestem głęboko przekonany, mniej kuśtykania w drodze do żywnościowej niepodległości, gdyby i w jednej i w drugiej dziedzinie obowiązywały dokumenty tej samej rangi.</u>
  529 + <u xml:id="u-31.4" who="#PoselJozefKielb">Obywatele Posłowie! W swym wystąpieniu nie będę przedstawiał obrazu cywilizacyjnych zapóźnień wsi. Co prawda wśród 33 tabel i załączników rządowego raportu o stanie rolnictwa nie znalazła się ani jedna, zawierająca ilustrację tego zapóźnienia. Aliści sądzę, że obywatele posłowie znają stan rzeczy, choćby z przedwyborczych i aktualnych spotkań z wyborcami. Chciałbym natomiast skoncentrować uwagę tylko na jednym ze skutków tego zapóźnienia — na trwającej od kilku już lat ucieczce ze wsi dziewcząt i młodych kobiet. Wiem, że o tym zjawisku wspominano już z tej trybuny. Zechciejcie jednak obywatele posłowie zastanowić się nad wymową kilku wybranych liczb.</u>
  530 + <u xml:id="u-31.5" who="#PoselJozefKielb">Bezpośrednio po wojnie, w 1946 r., na 100 mężczyzn przypadało w miastach 131 kobiet, a na wsi 117. Spis ludności rolniczej przeprowadzony przez GUS na początku 1983 r. wykazał, że na 100 mężczyzn z indywidualnych gospodarstw rolnych przypadało już tylko 99 kobiet. Nas jednak interesuje nie cała populacja, lecz ludzie młodzi w wieku 20—29 lat, bo właśnie wtedy zawierane są najczęściej małżeństwa. Niestety, ten właśnie spis wykazał, że w tej grupie wiekowej na 100 mężczyzn przypadają na wsi tylko 74 kobiety. Z demograficznych badań i wyliczeń wynika, że średnio w kraju dla 15% młodych rolników w wieku 20—29 lat brakuje na wsi partnerek, w niektórych rejonach nawet dla 30%. Dodać tu trzeba, że co drugi nieco starszy mężczyzna w wieku 25—29 lat nie jest jeszcze żonaty, zaś w wieku 30—34 lata, aż co trzeci. W całej tej grupie wiekowej od 25 do 34 lat na 100 kawalerów przypada 27 panien. Owszem, od roku 1978 notuje się pewien wzrost ogólnej liczby ludności rolniczej. Niektórych tak bardzo to ucieszyło, że już zaczynają śpiewać „Alleluja” i nie chcą zwrócić uwagi na utrzymujące się, a nawet nasilające się zjawisko ucieczki młodych kobiet ze wsi.</u>
  531 + <u xml:id="u-31.6" who="#PoselJozefKielb">Jak wynika z obserwacji i wypowiedzi najbardziej zainteresowanych, nawet kryzys i wstrzymanie zapisów do spółdzielni mieszkaniowych w miastach nie zahamowały tej ucieczki. I choć dla wielu młodych kobiet migracja do miast jest związana z ryzykiem staropanieństwa — ich miejskie rówieśniczki mają więcej szans na znalezienie męża — związana jest z ryzykiem mieszkania w robotniczych hotelach bądź w mieszkaniach sublokatorskich, uciekają ze wsi i z gospodarstw. Uciekają przed harówką i brakiem wolnego czasu, przed niską kulturą życia — również rodzinnego, przed długim czekaniem na samodzielność zawodową w rodzinnym gospodarstwie i przed brakiem własnego kąta w przeludnionej wiejskiej chałupie. A domy budowane z myślą o dwóch pokoleniach są na wsi ciągle rzadkością i uważane są w miastach — gdzie dzieli się materiały i kredyty — za zbytek. Młode kobiety uciekają przed skutkami cywilizacyjnego zacofania wsi i życiem na kulturalnej pustyni. Uciekają, chroniąc swe dzieci przed skutkami zacofania wiejskiego szkolnictwa zasilanego pracownikami bez kwalifikacji. Uciekają wreszcie przed skutkami jaśniepańskiego traktowania rolników, a także z powodu znacznie niższej pozycji społecznej rolniczki w porównaniu do innych zawodów.</u>
  532 + <u xml:id="u-31.7" who="#PoselJozefKielb">Młode dziewczęta nie chcą wychodzić za mąż za tych, o których wiedzą, że nie dadzą się namówić na wyjazd do miasta. Odchodzą ze wsi, bo straciły wiarę w możliwość przyspieszenia jej cywilizacyjnego awansu, w możliwość nadrobienia zapóźnień w dziedzinie oświaty i kultury, ochrony zdrowia i wypoczynku, komunikacji i obsługi wsi. Odchodzą, gdyż za mało jest faktów dowodzących chęci przyspieszenia tego awansu. Odchodzą, bo brak jest odzewu na dramatyczne wystąpienia młodych rolników, choćby na I Kongresie PRON, choćby na Ogólnopolskiej Naradzie Aktywu Młodzieżowego PZPR w Gdańsku czy na IX Kongresie ZSL. Z przerażeniem stwierdzam, że jeszcze dzisiaj próbuje się zbywać te wystąpienia i sygnały o trudnościach młodych rolników w znalezieniu żony dowcipami o starych wiejskich kawalerach, opowieściami o rolnikach, którym do stada krów bądź świń potrzebny jest dodatek w postaci kobiety.</u>
  533 + <u xml:id="u-31.8" who="#PoselJozefKielb">Jeszcze przed kilkunastu laty byłem w stanie zrozumieć tych, którzy dowcipami i drwinami kwitowali inicjatywy niektórych wiejskich gazet, podejmujących się pośrednictwa w swataniu samotnych rolników, tych, którzy dworowali sobie z coraz liczniejszej klienteli wiejskich biur matrymonialnych. Dzisiaj, wszystkim dworującym sobie przy tych okazjach można powiedzieć tylko tyle: z siebie śmiejcie się panie i panowie. Z własnej niewiedzy i braku wyobraźni.</u>
  534 + <u xml:id="u-31.9" who="#PoselJozefKielb">W latach 1945—1980 liczba kobiet w miastach wzrosła o 6,5 mln, zaś na wsi zmniejszyła się o ponad 1 mln. Stosunek kobiet miejskich do wiejskich w wieku decydującym o przyroście naturalnym — w wieku 20 —34 lat — wynosi 67:33. Oznacza to, że 2/3 kobiet w tym właśnie wieku mieszka już w miastach, zaś tylko 1/3 na wsi. Jeśli więc dodać, że kobiety miejskie rodzą dwukrotnie mniej dzieci niż wiejskie, to konsekwencje jedynie obecnego stanu mogą być dramatyczne — również dla przemysłu, a także dla obronności kraju. A przecież na demograficznych skutkach nie kończy się liczba ujemnych następstw faktu, że na 100 wiejskich kawalerów przypada 27 panien. Niektóre fakty odczuwamy już dzisiaj, a inne przewidzieć łatwo, bo stoją już pod drzwiami i wejdą w nasze życie bez pukania. Z uwagi na czas nie będę ich tu wyliczał. Podkreślić chcę jednak, że przede wszystkim właśnie w ślad za dziewczętami odchodzą i odchodzić będą z rolnictwa przede wszystkim najbardziej dynamiczni i wykształceni mężczyźni. Pogłębiać się więc będzie negatywna selekcja w doborze ludzi przejmujących gospodarstwa rolne i przybywać będzie gospodarzy bez gospodyń, gospodarstw kalekich, bo jeśli już nie trzy, jak w starym przysłowiu, to na pewno dwa węgły wiejskiej chałupy podtrzymują kobiety. Przybywać będzie gospodarstw, których właściciele — samotni, gorzkniejący mężczyźni częściej odwiedzać będą gospodę niż punkty skupu.</u>
  535 + <u xml:id="u-31.10" who="#PoselJozefKielb">Wysoki Sejmie! Wielokroć zastanawiałem się, dlaczego odsuwamy od siebie świadomość skutków tego zjawiska? Dlaczego próbują je niektórzy pomniejszać, przemilczać bądź lekceważyć? Myślę, że spora część społeczeństwa, a może nawet jego większość, nie chce po prostu przyjąć do wiadomości konieczności zmiany priorytetów w cywilizacyjnym rozwoju kraju. — „Biję na alarm — napisał w marcu 1983 r. prof. Ryszard Manteuffel — gdyż zaopatrzenie rolnictwa w środki można przy dobrych chęciach doprowadzić do pożądanego poziomu, młodych kobiet jednak siłą zatrzymać w rolnictwie nie można, tym bardziej nie można ich cofnąć z miasta na wieś”.</u>
  536 + <u xml:id="u-31.11" who="#PoselJozefKielb">Przyłączam się do tego alarmu, bo postulat przyspieszenia cywilizacyjnego awansu wsi, zapisany w uchwałach IX Zjazdu PZPR, ciągle czeka na pełniejszą realizację. Przyłączam się do tego alarmu, bo w latach, które od jego ogłoszenia minęły, zmieniło się za mało. Młode kobiety i dziewczęta nadal odchodzą.</u>
  537 + <u xml:id="u-31.12" who="#PoselJozefKielb">O jeszcze jednym zjawisku trzeba tu wspomnieć, o upowszechnianiu się modelu kierowania życiem gmin przez kadrę dojeżdżającą z miast. Do pracy dojeżdżają naczelnicy i sekretarze, nauczyciele i lekarze, prezesi i księgowe. Są gminy, w których po godzinie 16 pozostaje wśród ich mieszkańców jedynie ksiądz proboszcz, bo ci na ogół nie dojeżdżają do pracy w swych parafiach. To zjawisko jest również skutkiem cywilizacyjnego zapóźnienia wsi.</u>
  538 + <u xml:id="u-31.13" who="#PoselJozefKielb">Ryba — jak mawiają starzy ludzie — idzie gdzie głębiej, człowiek zaś idzie gdzie lepiej. Ale wspominam o tym zjawisku dlatego, że jest ono zarazem ważną przyczyną zbyt powolnego tempa zmian. Zmartwieniem dojeżdżającego sekretarza, naczelnika, prezesa jest przede wszystkim liczba miejsc w przedszkolu, dobry poziom szkoły, zaopatrzenie sklepów w mieście, w którym mieszka on, jego żona i jego dzieci. Przyczyną niezadowolenia dojeżdżającego lekarza czy dentysty nie jest brak drogi na pola czy chodnika przez wieś, lecz ciasnota na miejskim parkingu. Przedmiotem krytyki dojeżdżającej nauczycielki nie jest brak kina we wsi, w której pracuje, lecz kiepski repertuar w miejskim kinie, do którego uczęszcza.</u>
  539 + <u xml:id="u-31.14" who="#PoselJozefKielb">Tę listę przykładów i paradoksów można wydłużać i dlatego też przechodząc do wniosków chcę postulować, aby:</u>
  540 + <u xml:id="u-31.15" who="#PoselJozefKielb">po pierwsze — za najpilniejsze w odrabianiu cywilizacyjnych zapóźnień wsi uznać wysiłki zmierzające do znacznego zwiększenia liczby kadr mieszkających w gminach i wsiach, którymi kierują i w których pracują, po drugie — przy corocznym projektowaniu budżetu państwa i Centralnego Planu Rocznego pamiętać o tworzeniu, w większych niż dotąd rozmiarach, finansowej i materiałowej rezerwy na wspieranie czynów społecznych.</u>
  541 + <u xml:id="u-31.16" who="#PoselJozefKielb">Zechciejcie jednak obywatele posłowie pamiętać, że sama wieś i tylko społecznym czynem nie wydźwignie się z cywilizacyjnego zapóźnienia i dlatego też wnoszę, by Wysoki Sejm nadał rządowemu programowi kształtowania warunków życia na wsi taką samą rangę, jaką ma oceniany dziś program rozwoju rolnictwa. Nadanie mu rangi sejmowego dokumentu i jego rzetelna realizacja, rozliczana przez Sejm IX kadencji, mieć będą znaczący wpływ na osiągnięcie i umocnienie żywnościowej niepodległości Polski.</u>
  542 + <u xml:id="u-31.17" who="#PoselJozefKielb">Na zakończenie jeszcze jedna krótka prośba. Zechciejcie obywatele posłowie zastanowić się nad treścią tej oto Sztaudyngerowskiej fraszki:</u>
  543 + <u xml:id="u-31.18" who="#PoselJozefKielb">„Wsi spokojna, wsi wesoła,</u>
  544 + <u xml:id="u-31.19" who="#PoselJozefKielb">Głoszę twoją chwałę.</u>
  545 + <u xml:id="u-31.20" who="#PoselJozefKielb">I do miasta sobie jadę</u>
  546 + <u xml:id="u-31.21" who="#PoselJozefKielb">Mieszkać w nim na stałe”.</u>
  547 + <u xml:id="u-31.22" who="#PoselJozefKielb">Dziękuję za cierpliwość i uwagę.</u>
  548 + <u xml:id="u-31.23" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  549 + </div>
  550 + <div xml:id="div-32">
  551 + <u xml:id="u-32.0" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">———————————-</u>
  552 + <u xml:id="u-32.1" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Głos ma poseł Stanisława Popiela.</u>
  553 + </div>
  554 + <div xml:id="div-33">
  555 + <u xml:id="u-33.0" who="#PoselStanislawaPopiela">—————————--</u>
  556 + <u xml:id="u-33.1" who="#PoselStanislawaPopiela">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Chciałabym podziękować za pomoc mojemu przedmówcy posłowi Kiełbowi, bo również moje wystąpienie wiąże się ze sprawą poruszaną przez niego. Chciałabym swoje wystąpienie poświęcić roli, zadaniom, a także warunkom życia i pracy kobiety na wsi. Jest to zbiór myśli ze spotkań poselskich, zebrań w kołach gospodyń wiejskich, a także z rozmów sąsiedzkich.</u>
  557 + <u xml:id="u-33.2" who="#PoselStanislawaPopiela">Cieszą nas przedstawione osiągnięcia w rolnictwie, chociaż mamy świadomość, że na ten wynik złożył się trud rzeszy producentów, działalność organizacji kółkowej, przemysłu pracującego na rzecz rolnictwa, a przede wszystkim ogromna pracowitość i gospodarność polskiej wsi. To ich wspólna zasługa, że nasze społeczeństwo jest lepiej zaopatrzone w żywność. Chcemy uwierzyć, że wspólna polityka rolna Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego będzie stabilna i konsekwentnie wcielana w życie. Martwimy się jednak, że w ostatnim okresie niektóre ważne jej założenia nie są w pełni realizowane i może to wpłynąć ujemnie na rozwój poszczególnych gałęzi produkcji, a także na dobry klimat społeczny i zaufanie wsi do polityki państwa.</u>
  558 + <u xml:id="u-33.3" who="#PoselStanislawaPopiela">Chłop zna swoją powinność i chce produkować, lecz przy braku dostatecznej ilości nawozów, węgla, środków ochrony roślin praca na roli często staje się udręką. Nieustanna gonitwa, lęk, by nie zabrakło potrzebnych środków do produkcji nie zachęca do pracy na roli. Trzeba mieć stalowe nerwy, dobry rozum i zdrowie, by w tym wszystkim się pozbierać. Gdy dodać jeszcze do tego — „galopujące” ceny i wątpliwą jakość większości produkowanego sprzętu, wizja przyszłości rolnictwa nie wygląda obiecująco.</u>
  559 + <u xml:id="u-33.4" who="#PoselStanislawaPopiela">Mam świadomość, że wiele ważnych problemów trapi nasz kraj, ale sprawa wyżywienia jest jedną z najważniejszych. Stąd też odpowiedzialności za sprawy wyżywienia nie może ponosić tylko wieś i rolnictwo. Odpowiedzialność tę musimy rozłożyć na wszystkich i wszystkie działy gospodarki narodowej.</u>
  560 + <u xml:id="u-33.5" who="#PoselStanislawaPopiela">Z satysfakcją trzeba stwierdzić, że w mechanizacji upraw polowych uzyskano znaczny postęp. Gorzej jest jednak z mechanizacją produkcji zwierzęcej i mechanizacją prac w gospodarstwie domowym tam, gdzie bezpośrednio zaangażowana jest kobieta. Jak zatem wygląda dzień pracy kobiety wiejskiej na tle tych różnych uwarunkowań. Kobiety, która z konieczności pełni wiele różnych ról: kobiety — matki, producentki, gospodyni i często społecznicy. Jak godzi te zadania jest to jej odwieczną tajemnicą. Jako matka daje życie, broni tego życia, wychowuje dzieci, kształtuje atmosferę w swojej rodzinie, poza tym praca w domu, w oborze, w polu, a tu jeszcze ktoś obok potrzebujący pomocy. Nie starcza dnia, aby temu podołać. Rocznik Statystyczny podaję, że roczna wartość pozyskanego mleka równa jest wartości wydobytego węgla. Trudno uwierzyć. Gdyby ręczne dojenie częściej zastępowała dojarka nie cierpłyby ręce od wysiłku, gdyby woda zamiast w studni była w kranie, nóg kobiet wiejskich nie zdobiłyby żylaki, gdyby uciążliwe prasowanie zastąpił magiel, zepsute żelazko można było naprawić na miejscu, a do chorego dziecka zamówić wizytę lekarską przez telefon. Ze smutkiem wypowiadam te słowa, bo mam świadomość, że jeszcze długo musimy poczekać nim to nastąpi. A jednocześnie powstaje pytanie — czy to duże wymaganie, że odczuwalną poprawę tego stanu rzeczy zaliczam do marzeń wiejskiej kobiety. A jak wygląda jej życie osobiste? Czy bywa w teatrze, na wczasach, wycieczce? Owszem, czasem wyjeżdża odpocząć do sanatorium, kiedy reumatyzm i inne dolegliwości nie pozwalają pracować.</u>
  561 + <u xml:id="u-33.6" who="#PoselStanislawaPopiela">A oto dalsze przykłady. W roku ubiegłym do przedszkoli wiejskich uczęszczało 38% dzieci w wieku od 3 do 6 lat, z tego 1/3 nie były to dzieci rolników. Z zorganizowanego wakacyjnego wypoczynku korzysta znikomy procent dzieci chłopskich. Ten stan pogarsza się z roku na rok. Z 40 tysięcy sołectw, tylko w 3 300 funkcjonują ośrodki zdrowia, a w zaledwie 1000 — apteki. Zmniejszyła się także liczba stomatologów na wsi, o czym już wcześniej wspominano z tej trybuny. Wyposażenie wiejskiego gospodarstwa w zwykłą pralkę, odkurzacz czy większy garnek jest nadal marzeniem wielu kobiet, nie mających uprawnień młodych małżeństw czy ludzi złotego wieku. Sprawa butli gazowych i w ogóle gazyfikacji wsi — to jeszcze ciągle problemy nie rozwiązane. Nie mówię o tym dlatego, żeby narzekać. Od tego nie przybędzie ani jedna pralka, nie przybędzie też mięsa ani chleba. Chodzi mi o to, byśmy się wszyscy dobrze zrozumieli.</u>
  562 + <u xml:id="u-33.7" who="#PoselStanislawaPopiela">Przy znacznej feminizacji zawodu rolnika poprawa warunków życia i pracy kobiety wiejskiej decydować będzie także o tym, ile żywności znajdzie się na każdym polskim stole, ile czasu będzie można poświęcić trosce o dobre wychowanie dzieci i jeżeli trzeba — prący społecznej, a także, ilu młodych będzie chętnych wybierać ten trudny, a jakże piękny zawód rolnika. Z tymi problemami spotykam się na co dzień nie tylko jako kobieta, ale również jako przewodnicząca Krajowej Rady Kół Gospodyń Wiejskich, organizacji zrzeszającej 1 300 tys. członkiń w 35 000 kół. Ruch ten ma tak bogate tradycje, jak kółka rolnicze. Pierwsze Koło Gospodyń Wiejskich powstało w 1866 roku w Piasecznie na Pomorzu Gdańskim pod nazwą Towarzystwa Gospodyń. I jak przed laty czyniły to nasze poprzedniczki — i my dzisiaj angażujemy się we wszystkie działania produkcyjne, społeczne, by pomóc sami sobie. Jak już wspominałam odbywa się to kosztem wielu wyrzeczeń, często kosztem zdrowia i nie przespanej nocy. Ale obecna sytuacja zmusza nas do tego. Jednocześnie mamy wewnętrzną satysfakcję, że przez swoje działanie możemy widzieć potrzeby drugiego człowieka, nieść pomoc potrzebującemu. 2,5 tys. dziecińców letnich zorganizowanych przez nasz aktyw — to wielka pomoc dla rolniczki w czasie pilnych prac polowych. Tylko gdyby tak znalazły się środki na urządzenie stałych placów gier i zabaw, że nie wspomnę boisk sportowych przy szkołach. Rozprowadzając 120 mln piskląt rocznie skraca się drogę od wylęgarni do zagrody, tylko trudno zrozumieć, że na rynku brak zwykłych żarówek, promienników podczerwieni, które tak bardzo są potrzebne w pierwszym okresie chowu, nie wspomnę o zwykłych urządzeniach, jak korytka, poidełka czy choćby wzbudzająca tyle kontrowersji mieszanka DK.</u>
  563 + <u xml:id="u-33.8" who="#PoselStanislawaPopiela">Ponad 11 tys. wypożyczalni sprzętu gospodarstwa domowego, prowadzonych przez nasze koleżanki, także pomaga w pracy i usprawnia organizowanie uroczystości i spotkań, wesel wiejskich. I znów dylemat — gdzie kupić sztućce, duże garnki, które przecież będą służyć wielu potrzebującym; i prośba — by pion spółdzielczości rolniczej lepiej zaspokajał te potrzeby.</u>
  564 + <u xml:id="u-33.9" who="#PoselStanislawaPopiela">Nie, sposób nie wymienić dalszych form pracy kół gospodyń — są to kursy, konkursy, szkoły zdrowia, pogadanki, pokazy, akcje — „szklanki mleka” dla dzieci. Ileż wymaga to czasu, zaangażowania, gdy jedna kobieta pomaga drugiej. Nasza działalność nie jest finansowana. Wspierają nas częściowo jednostki obsługujące wieś i rolnictwo, ośrodki „Nowoczesnej Gospodyni”, ale jest to uzależnione od ich możliwości. Nasza współpraca ze szkołą, z młodzieżą tworzy niewidzialną więź, nić, która łączy i pozwala się lepiej rozumieć. 2 000 zespołów folklorystycznych w kołach gospodyń daje taką możliwość. Patriotyzm i bogate treści starodawnych pieśni i obrzędów — przyciągają. Chcemy, by zamiast budki z piwem nasza młodzież tu widziała swoją rolę, trzeba ich do tego przekonać, nie krytykując ich postaw, lecz delikatnie, jak to potrafią kobiety, podpowiadając — pomóc rozwiązywać problemy. Młodzi ludzie nie są źli, trzeba ich tylko zrozumieć, a na pewno pomogą w różnych działaniach, jak chociażby w czynach społecznych. Chcę stwierdzić, że znaczny jest tu udział naszej organizacji i w tym nas, kobiet.</u>
  565 + <u xml:id="u-33.10" who="#PoselStanislawaPopiela">Myślę, że nie żal przeznaczyć złotówek tam, gdzie przez zaangażowanie ludzi będą one wielokrotnie pomnażane. Posłużę się przykładem z mojej gminy, gdzie w bardzo trudnych warunkach górskich wartość czynów na 1 mieszkańca w 1984 r. wynosiła 4 tys. zł. Ale bywa i tak, jak mówiono na jednym ze spotkań w jednej z nowosądeckich miejscowości w gminie Łącko, słynącej z pięknych sadów, i nie tylko, że wartość czynów na 1 mieszkańca wyniosła 13 tys. zł, a mimo to potrzeb tam wciąż dużo. Nie zapomnę momentu, kiedy rolnik apelował do mnie z żarliwością, pocierając dłoń, czy aby zrozumiem, że oni tak bardzo chcą mieć wielki pawilon handlowy, a ten pawilon okazał się kiosko-sklepem. Wielka sprawa, inicjatywa, czyn społeczny, prośba, by pomóc. Dlaczego zastanawiam się nad tym zagadnieniem? Bo na przykład sprawa budowy dróg dojazdowych do pól i osiedli, szczególnie na terenach górskich, jest nadal otwarta. Ulewne deszcze i burze, które nie są u nas rzadkością, obracają w niwecz z trudem zrobione drogi, jeżeli się ich nie utwardzi, chociażby smołą. Przejezdna droga, lepszy dojazd — to też poprawa warunków socjalno-bytowych.</u>
  566 + <u xml:id="u-33.11" who="#PoselStanislawaPopiela">W trosce o szybszą poprawę warunków życia tych rodzin, Rada Główna Kół Gospodyń Wiejskich i Krajowy Związek Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych zabiegały już od 1980 r. o opracowanie kompleksowego programu poprawy tych warunków na wsi. Jest ten program. Jesteśmy jego współautorami. Przyjęty został 30 marca 1984 r. na mocy uchwały nr 47 Rady Ministrów. Związek nasz aktywnie uczestniczy w jego realizacji. Dokonaliśmy przed miesiącem oceny tego, co zrobiliśmy, dorobek jest pokaźny, ale bez większej pomocy finansowej i materiałowej państwa na popieranie czynów społecznych nie zrealizujemy zadań, które wynikają z tej uchwały. Stwierdzam ze smutkiem, że już wykonanie niektórych z nich jest zagrożone. Musimy temu zapobiec. Z tą właśnie nadzieją przedstawiam ten problem w dzisiejszej debacie poselskiej.</u>
  567 + <u xml:id="u-33.12" who="#PoselStanislawaPopiela">Wysoki Sejmie! Nie byłabym sądeczanką, gdybym chociaż w dwóch zdaniach nie powiedziała o uchwale górskiej, dziękując tym, którzy byli jej autorami, ale jednocześnie w dwóch zdaniach podpowiadając, co było celem wprowadzenia tejże uchwały. Właśnie to, co pięknie mówił poseł Kiełb, zatrzymanie naszych młodych ludzi na wsi, jak to powiadają — kwiatu tej wsi górskiej. Bo chyba wszystkim szanownym posłom wiadomo, że w naszych warunkach o 30% wyższe są nakłady na produkcję i z góry wiadomo, że wyniki są o tyleż samo niższe. Stąd też, w oparciu o uchwałę górską, opracowane zostały wojewódzkie programy, określające konkretne kierunki działania i źródła finansowania. Obejmują one m.in. meliorację, ochronę środowiska i wiele jeszcze innych zagadnień. Istniejące środki na realizację tych programów są niewspółmierne do istniejących potrzeb. Aby skutki działania uchwały były w najbliższym czasie odczuwalne, konieczne jest dofinansowanie ze strony państwa. Z apelem, wielkim apelem, zwracam się w imieniu ludności terenów górskich do obywatela Premiera. Jest to tym bardziej uzasadnione, że i z klimatu uzdrowisk, i z krajobrazów górskich korzysta przecież ludność całego kraju. Jesteśmy z tego zadowoleni. Zapraszamy z całego serca. Ale, aby wypoczynek był pełny, nie wystarczy błękit nieba, nie wystarczy źródlana woda czy zapach lasów. Potrzebny jest jeszcze specyficzny krajobraz, na który składa się baca pasący owce czy rolnik siejący zboże. Po prostu to, o czym mówił poseł Kiełb — zatrzymanie ludzi na wsi, u nas w górach.</u>
  568 + <u xml:id="u-33.13" who="#PoselStanislawaPopiela">Wysoki Sejmie! Problemów jest wiele. Dużo by trzeba było o tym mówić, i myślę, że my kobiety będziemy mieć znaczny udział w rozwiązywaniu tych problemów. Ale o własnych siłach, bez wsparcia tego nie załatwimy.</u>
  569 + <u xml:id="u-33.14" who="#PoselStanislawaPopiela">Likwidowanie różnic socjalno-bytowych i kulturalnych w życiu i pracy ludności wiejskiej — to gwarancja pozostania młodych na wsi. Bo jak dotąd ścieżka w kierunku miasta jest już dobrze przetarta, zaś z miasta na wieś jest jeszcze w stanie dziewiczym. Kończąc, chciałabym stwierdzić, że nasze pokolenie chce mieć pewność, że ktoś po nas przejmie i pomnoży to, co nasze pokolenie z takim trudem tworzyło. Dziękuję serdecznie za uwagę.</u>
  570 + <u xml:id="u-33.15" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  571 + </div>
  572 + <div xml:id="div-34">
  573 + <u xml:id="u-34.0" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">———————————-</u>
  574 + <u xml:id="u-34.1" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Głos ma poseł Jan Nawłoka.</u>
  575 + </div>
  576 + <div xml:id="div-35">
  577 + <u xml:id="u-35.0" who="#PoselJanNawloka">———————-</u>
  578 + <u xml:id="u-35.1" who="#PoselJanNawloka">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Zabierając głos na dzisiejszym posiedzeniu, pragnę w imieniu Koła Posłów Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego ustosunkować się do niektórych problemów związanych z realizacją programu rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej w latach 1983—1985 na tle sprawozdania o stanie rolnictwa i gospodarki żywnościowej w 1985 r. i referatu wygłoszonego przez Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej.</u>
  579 + <u xml:id="u-35.2" who="#PoselJanNawloka">Mamy za sobą trzyletni okres realizacji uchwał wspólnego Plenum KC PZPR i NK ZSL, na którym zostały sprecyzowane kierunki polityki rolnej i zadania w zakresie rozwoju rolnictwa. Dzisiaj możemy ocenić, że podstawowe cele zostały osiągnięte i mimo jeszcze trudnej sytuacji w innych działach gospodarki, rolnictwo wywiązuje się z obowiązków wyżywienia narodu. Jest to wynikiem pracowitości i zapobiegliwości rolników oraz konsekwentnej realizacji wspólnej polityki rolnej PZPR i ZSL.</u>
  580 + <u xml:id="u-35.3" who="#PoselJanNawloka">W okresie od wspólnego Plenum nastąpił zasadniczy zwrot w podejściu do rozwiązywania trudnych problemów gospodarki rolnej i życia mieszkańców wsi. Przy ocenie tej należy zwrócić uwagę na następujące zjawiska: stworzone zostały ustawowe gwarancje trwałości gospodarstw indywidualnych i nienaruszalności chłopskiej własności. Znajduje to wyraz przede wszystkim w Konstytucji, a także np. w Kodeksie cywilnym. Ustanowione zostały dla wszystkich sektorów jednakowe warunki ekonomiczne i możliwości rozwojowe, w tym także równoprawny dostęp do ziemi z zasobów państwowych.</u>
  581 + <u xml:id="u-35.4" who="#PoselJanNawloka">Oceniając postęp w ostatnich trzech latach, należy stwierdzić, że wiele zrobiono dla rozwoju rolnictwa oraz poprawy zaopatrzenia w przemysłowe środki do produkcji rolnej, jak np. produkcję maszyn i narzędzi oraz niektórych inwestycji objęto preferencjami; podjęto także realizację trudnego zadania, jakim jest reorientacja przemysłu na rzecz rolnictwa i gospodarki żywnościowej. W sumie, wzrosło wyposażenie rolnictwa w środki techniczne, chociaż nadal zapotrzebowanie rolnictwa na technikę jest duże i nie zaspokojone.</u>
  582 + <u xml:id="u-35.5" who="#PoselJanNawloka">Do pozytywnych decyzji zaliczyć należy także ustalone preferencje ekonomicznego gospodarowania na terenach górskich i górzystych, jak np. dodatki do cen skupu żywca wołowego, mleka oraz wełny, jak też ulgi w podatku gruntowym. Zwiększane są także kredyty i nakłady inwestycyjne. Stale zwiększa się dotacja państwa na postęp biologiczny, nawożenie i wapnowanie. Przywrócono bonifikaty przy zakupie nawozów w okresie zimowym. Melioracje gruntów wprowadzono do portfela zamówień rządowych, ustalono dalsze preferencje dla hodowli bydła, jak też zapowiedziano regulację cen skupu innych płodów rolnych.</u>
  583 + <u xml:id="u-35.6" who="#PoselJanNawloka">W dziedzinie zrównywania warunków socjalno-bytowych wsi z miastem wystąpił także pewien postęp, chociaż wiadomo, że jest to proces długotrwały. Duże znaczenie dla mieszkańców wsi miało uchwalenie nowej, korzystniejszej od poprzednich, ustawy o ubezpieczeniach rolników i ich rodzin. Opracowany został także rządowy program kształtowania warunków życia na wsi, który stanowi podstawę planowania przedsięwzięć w tej dziedzinie. Te pozytywne działania Rządu wysoko oceniają posłowie Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego.</u>
  584 + <u xml:id="u-35.7" who="#PoselJanNawloka">Wysoka Izbo! Trzeba jednak zauważyć, że występuje jeszcze wiele niedomagań i braków, które ten postęp hamują.</u>
  585 + <u xml:id="u-35.8" who="#PoselJanNawloka">Po pierwsze — mimo ilościowego wzrostu sprzętu i narzędzi rolniczych, rolnicy zgłaszają jeszcze wiele zastrzeżeń do jakości sprzedawanych maszyn i zwiększających się szybko cen, a także chroniczny brak części zamiennych, co praktycznie każdego roku powoduje dezorganizację w przygotowaniu sprzętu do poszczególnych kampanii w rolnictwie.</u>
  586 + <u xml:id="u-35.9" who="#PoselJanNawloka">Po drugie — mimo wielu kredytów kierowanych na wieś budownictwo wiejskie napotyka duże trudności z powodu braku materiałów budowlanych, szczególnie cementu, wapna oraz materiałów pokryciowych.</u>
  587 + <u xml:id="u-35.10" who="#PoselJanNawloka">Po trzecie — sztandarowym tematem na wszystkich spotkaniach i zebraniach wiejskich przez cały okres zimowy, jak i obecnie, jest sprawa zapewnienia mieszkańcom wsi i zakładom przemysłu rolno-spożywczego odpowiedniej ilości węgla, którego występują permanentne braki. Są to problemy, które w sposób negatywny wpływają na atmosferę społeczno-gospodarczą na wsi.</u>
  588 + <u xml:id="u-35.11" who="#PoselJanNawloka">Do poważnych niedociągnięć zaliczyć należy zmniejszenie tempa inwestowania w stosunku do założeń i uchwał wspólnego Plenum KC PZPR i NK ZSL. W strukturze inwestycji bowiem udział gospodarki rolnej miał wynosić 29%, a osiągnął tylko 23%. W rezultacie nakłady te w 1985 r. w stosunku do 1982 wzrosły zaledwie o 15,3%, podczas gdy w całej gospodarce narodowej o 31%, przez co nie zrealizowano wielu ważnych zadań w rolnictwie i przetwórstwie płodów rolnych, a m.in. w zakresie melioracji, budowy urządzeń i obiektów chłodniczych i przechowalniczych.</u>
  589 + <u xml:id="u-35.12" who="#PoselJanNawloka">Jak wynika z analizy dochodów ludności rolniczej, w ostatnich trzech latach sytuacja ekonomiczna rolników nie jest zadowalająca. Utrzymujące się w ostatnich trzech latach wyższe tempo wzrostu średnich cen towarów i usług, zakupywanych przez rolnictwo, od wzrostu cen produktów sprzedawanych działało ograniczająco na dochody rolnictwa. Nastąpiło także zwiększenie udziałów własnych środków rolników w inwestycjach produkcyjnych na przykład z 5% w 1981 r. do 12% w 1985 r. co świadczy o poprodukcyjnym nastawieniu rolników. Świadczy to też wyraźnie o tym, że rolnicy kosztem funduszu spożycia zwiększają nakłady na inwestycje. Wzrost tych nakładów byłby prawdopodobnie jeszcze wyższy, gdyby nie ograniczona podaż środków technicznych.</u>
  590 + <u xml:id="u-35.13" who="#PoselJanNawloka">Chcąc w najbliższych latach osiągnąć dalszy niezbędny postęp w rozwoju produkcji rolnej, tak roślinnej, jak i zwierzęcej, trzeba systematycznie usuwać te bariery i przeszkody, które hamują rozwój. Jest to zadanie tak władz centralnych, jak też administracji terenowej i jednostek obsługujących rolnictwo i mieszkańców wsi.</u>
  591 + <u xml:id="u-35.14" who="#PoselJanNawloka">Wysoki Sejmie! Zwiększenie produkcji żywca wieprzowego i wołowego ma istotne znaczenie nie tylko dla producentów i przemysłu, ale dla całej gospodarki kraju, szczególnie dla rynku wewnętrznego. Uciążliwy system reglamentacji, wprowadzony pod koniec 1980 roku, nie będzie mógł być zniesiony bez znacznego zwiększania hodowli i rozszerzenia skupu przez aparat uspołeczniony. Gwałtowne załamanie produkcji żywca nastąpiło na początku lat osiemdziesiątych i mimo pewnego ożywienia ten niski poziom utrzymuje się nadal. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem problemów tego trudnego rynku jest wzrost hodowli trzody oraz bydła oparty na krajowych zasobach paszowych oraz krajowych komponentach białkowych, zwiększenie skupu oraz poprawa jakości żywca. Obecnie przemysł mięsny skupuje trzodę, która pod wieloma względami jest gorsza od hodowanej w innych krajach, w wyniku czego koszt produkcji mięsa w naszym kraju jest znacznie wyższy niż gdzie indziej.</u>
  592 + <u xml:id="u-35.15" who="#PoselJanNawloka">Mówiąc o kosztach, warto zwrócić uwagę, że zużycie pasz na 1 kg wyprodukowanego żywca odbiega niekorzystnie od standardów światowych, a długość cyklu hodowlanego nie pozwala na prawidłowe wykorzystanie stada podstawowego i w rezultacie opłacalność hodowli jest znacznie niższa. W związku z tym wydaje się niezbędne obniżenie zużycia pasz na 1 kg przyrostu wagi żywca, skrócenie cyklu produkcyjnego, obniżenie kosztów, poprawienie jakości żywca u wszystkich producentów. Ponieważ w różnych rejonach kraju producenci dysponują niejednakowymi rodzajami pasz gospodarskich, istnieje potrzeba stworzenia wielu regionalnych receptur gwarantujących prawidłowy tucz. Są już w tym zakresie pozytywne doświadczenia z rejonów choćby Gdańska i Wrocławia. Uważam, że należy powołać zespoły konsultantów, naukowców i praktyków w makroregionach, które opracowałyby wytyczne karmienia trzody dostosowane do zasobów paszowych danego regionu. Wydaje mi się, że takie opracowania mogą być pomocne dla producentów. Zużycie pasz powinno zmaleć, a tym samym powinna wzrosnąć opłacalność hodowli, bowiem bez gruntownych zmian w żywieniu trzody nie zwiększymy hodowli i nie rozwiążemy problemu mięsa w kraju.</u>
  593 + <u xml:id="u-35.16" who="#PoselJanNawloka">Należałoby także rozwijać skup trzody na tzw. wagę bitą ciepłą. Jest to najbardziej obiektywna w obecnych warunkach cenowych preferowana forma skupu. System kontraktacji również powinien być doskonalony. Należy jak najszybciej doprowadzić do określenia kształtu wieloletniej umowy kontraktacyjnej na dostawę trzody oraz młodego bydła rzeźnego.</u>
  594 + <u xml:id="u-35.17" who="#PoselJanNawloka">Wysoki Sejmie! Pragnę z tego miejsca zwrócić uwagę na potencjalne zagrożenia realizacji zadania osiągnięcia samowystarczalności żywnościowej, pomimo wzrostu surowca, spowodowany niedostateczną skalą inwestowania w rozwój tego przemysłu. Jedną z istotnych przyczyn tej sytuacji jest bardzo niska zdolność przemysłów spożywczych do samofinansowania swojego rozwoju. Wynika to z niskiej rentowności przetwórstwa i ograniczonych możliwości akumulacji środków finansowych na rozwój. W związku z tym należy dokonać modyfikacji w tym systemie, aby nie doprowadzić do dalszej inwestycyjnej degradacji przetwórstwa rolno-spożywczego. Kierunek zmian nie powinien jednak zmierzać do tworzenia ulg, ale do rozwiązań systemowych, uwzględniających realia działalności gospodarczej przemysłu przetwarzającego płody rolne.</u>
  595 + <u xml:id="u-35.18" who="#PoselJanNawloka">Biorąc pod uwagę, że w latach 1983—1985 nakłady na rolnictwo i całą gospodarkę żywnościową wzrastały w tempie 2-krotnie wolniejszym niż na pozostałą część gospodarki oraz fakt, że udział nakładów na gospodarkę żywnościową systematycznie malał, wnioskuję, by w bieżącej 5-latce nakłady inwestycyjne na rolnictwo i gospodarkę żywnościową wzrastały w tempie co najmniej równym, jak w całej gospodarce narodowej. Jest to niezbędne dla zmniejszenia rażących dysproporcji w strukturze gospodarki żywnościowej, co stanowi źródło dużych strat, względnie barier w rozwoju i intensyfikacji produkcji rolniczej i przetwórstwa surowców, a także poprawy efektywności gospodarowania.</u>
  596 + <u xml:id="u-35.19" who="#PoselJanNawloka">Dla zapewnienia zatem stabilnej poprawy produkcyjności rolnictwa i jego przetwórstwa oraz trwałej równowagi na rynku żywnościowym, a także w obrocie zagranicznym artykułami rolno-spożywczymi, niezbędny jest dalszy rozwój potencjału produkcyjnego gospodarki żywnościowej i wzrost stopnia zasilania rolnictwa w środki produkcji. I w tym kierunku powinno zmierzać działanie władz i wszystkich jednostek gospodarczych, odpowiedzialnych za wyżywienie naszego społeczeństwa.</u>
  597 + <u xml:id="u-35.20" who="#PoselJanNawloka">Chciałem jeszcze dodać kilka zdań na temat, który został poruszony przez jednego z moich przedmówców. Chodzi o sprawę dotowania przemysłu mięsnego, z którym to przemysłem jestem związany od blisko ćwierć wieku. Wyjaśniam więc, że przemysł mięsny nie jest dotowany, ale dotowane są jego wyroby finalne, czyli po prostu konsumpcja. Przemysł mięsny byłby szczęśliwy, gdyby w ogóle tych dotacji nie było. Dziękuję bardzo.</u>
  598 + <u xml:id="u-35.21" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  599 + </div>
  600 + <div xml:id="div-36">
  601 + <u xml:id="u-36.0" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">———————————-</u>
  602 + <u xml:id="u-36.1" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Głos ma poseł Ryszard Bender.</u>
  603 + </div>
  604 + <div xml:id="div-37">
  605 + <u xml:id="u-37.0" who="#PoselRyszardBender">————————-</u>
  606 + <u xml:id="u-37.1" who="#PoselRyszardBender">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W dotychczasowych wystąpieniach podanych zostało wiele szczegółów dotyczących aktywów (te były i są również), jak też pasywów, blasków i cieni polskiego rolnictwa. Zatrzymajmy się chwilę przy pierwszych.</u>
  607 + <u xml:id="u-37.2" who="#PoselRyszardBender">Od 1981 r. mają miejsce symptomy reorientacji czynników politycznych na rzecz poprawy funkcjonowania i rozwoju rolnictwa, także rolnictwa indywidualnego. Zasługa to poprzedniego gabinetu rządowego, jak też obecnego. Oby nadal kroczył on w tym kierunku i śmiało.</u>
  608 + <u xml:id="u-37.3" who="#PoselRyszardBender">W moim odczuciu nie jest to odchodzenie od ideologicznej doktryny sił rządzących po ostatniej wojnie. Raczej powracanie do źródeł, do tych gwarancji, jakie dał rolnictwu i drobnej wytwórczości przemysłowej Manifest PKWN i związane z nim akty prawne, z czasem zmienione bądź zapomniane. W Konstytucji jest już mowa o trwałości gospodarstw indywidualnych. W aktach ustawodawczych, w wypowiedziach przedstawicieli władz postanowione zostało równorzędne traktowanie wszystkich sektorów rolnictwa, bez sztucznego hołubienia tzw. uspołecznionego. Ustalono zasady pełnego, 100-procentowego parytetu dochodów ludności rolniczej i pozarolniczej. Przewidziano 30% nakładów inwestycyjnych na rolnictwo i gospodarkę żywnościową. Zwraca się uwagę — raz baczniej, raz mniej, ale zwraca — na opłacalność podstawowych gałęzi produkcji rolniczej przez elastyczną politykę cen. Wszak rolnik bez sztabu księgowych, bez nadmiernej buchalterii liczyć potrafi. Opiera swą gospodarkę na rachunku ekonomicznym, co nie wszędzie w naszej gospodarce ma miejsce. Uczyć się można i należy od rolnika zasad ekonomiki realnej, a nie... księżycowej.</u>
  609 + <u xml:id="u-37.4" who="#PoselRyszardBender">To, co mówiłem wyżej o pewnych pozytywach rolnictwa i polityki rolnej państwa nie jest wyłącznic moją konstatacją. Część informacji wziąłem — nie zgadną Państwo — nie z — „Rzeczypospolitej”, nie z tygodnika „Ład”, który już trzeci tydzień nie wychodzi, ale z publikacji tzw. drugiego obiegu, zawierających i krytyczne uwagi. Są to opinie kół, które określają siebie jako opozycję, na ogół bliskich i dziś ideom „Solidarności”. Rządząc, trzeba i te opinie dostrzegać, by jak w soczewce zebrać możliwie wszystkie promienie, nie tracąc, przez przekorę, nawet najmniejszego. O ile mają w czymś rację ludzie, podnoszący tę, a nie inną swoją proweniencję, trzeba się z tym zgodzić i wykorzystać pomysły, jeśli nie mają, przedstawić argumenty. Po stokroć słuszność ma nasz kolega sejmowy poseł Mikołaj Kozakiewicz, gdy mówi: — „...jedyną siłą państwa naprawdę liczącą się i o którą należy zabiegać jest poparcie obywateli, dodam — w szczególności tych dotąd nie w pełni przekonanych, których — jednych i drugich — kompetentna, ofiarna i wydajna praca jest z kolei jedynym źródłem bogactwa i rozwoju kraju”.</u>
  610 + <u xml:id="u-37.5" who="#PoselRyszardBender">Wysoki Sejmie! Miałem mówić również o pasywach, o cieniach naszej polityki rolnej, o sprawach trapiących rolników. Jest ich wiele. Sygnalizowali je przedmówcy. Tak się składa, że co miesiąc uczestniczę w spotkaniach z wyborcami w środowiskach wiejskich. Notuję te same wszędzie problemy. Woda, brak jej jest coraz powszechniejszy. W niektórych wsiach tragedia. Odpowiedzialnością obciąża się miasto, przemysł. Następnie węgiel. Polska ma go wiele, mówią rolnicy. A dlaczego nie trafia na wieś? Nie będę powtarzał odpowiedzi, jakie sami rolnicy formułują. Materiały budowlane z trudem są zdobywane. Brakuje w szczególności cementu, eternitu na dach. Ciągniki, traktory, które mają unowocześnić rolnictwo są — jak żartują gospodarze — na recepty. Części zamiennych do maszyn brakuje. Mowa o tym była dziś niejednokrotnie. Z hodowlą krów coraz gorzej. Nie ma dojarek, schładzarek do mleka, brakuje paszy. A co najgorsze, nie wypracowano dotąd rzetelnej oceny jakości mleka. Słyszę w czasie spotkań pytania — dlaczego mleko przyjmowane od nas jest oceniane według kategorii I lub II, a następnie zlewane razem na oczach rolników. Następuje więc spadek pogłowia, mniejszy jest skup mleka, co zagrozić może produkcji masła. Obyśmy znowu nie nabywali masła na kartki. Dystrybucja środków produkcji dla rolników powinna być oparta w coraz większym stopniu na kryteriach ekonomicznych, a nie na administracyjnym rozdzielnictwie, z konieczności stronniczym, często błędnym.</u>
  611 + <u xml:id="u-37.6" who="#PoselRyszardBender">Wysoka Izbo! Nie muszę zapewniać Izby, iż znaczna część społeczeństwa, znaczna część rolników, z którymi się spotykam, wiąże nadal duże nadzieje z ciągle nie zrealizowaną kościelną fundacją rolniczą. Snują domysły najrozmaitsze. Powstrzymam się od ich przytaczania.</u>
  612 + <u xml:id="u-37.7" who="#PoselRyszardBender">Rolnik polski, pracując w trudzie, w niełatwej sytuacji, bez udogodnień dostępnych w innych krajach Europy, powiększa produkcję tak, jak potrafi. Żywi naród. Przywiązanie bowiem rolnika do ziemi jest ogromne. Podziwiać należy pracowitość, rzetelność (bo ziemi oszukać się nie da), dokładność, współdziałanie wzajemne rolników. Ma to wszystko związek z kulturą ludową, bardzo polską i chrześcijańską zarazem. Panie Ministrze Rolnictwa — warto to dostrzegać. Praca rolnika powiązana jest wielu nićmi z jego religijnością, żywą do dziś — jak dowodzą prace socjologów, m.in. jednego z najwybitniejszych — ks. Władysława Piwowarskiego. Stąd też propagowanie tzw. światopoglądu naukowego na wsi, nie tylko że się nie przyjmie, ale może pomniejszyć efekty pracy rolników, czerpiących bodźce z wyznawanego światopoglądu chrześcijańskiego. Zamiast tegoż naukowego światopoglądu, dajmy rolnikom więcej potrzebnych im maszyn i części zamiennych. Jak je zdobyć? To ważny problem. Warto zastanowić się, czy i w jakiej mierze rozpatrywany dziś projekt ustawy o spółkach z udziałem zagranicznym może być wykorzystany na potrzeby rolnictwa. Dobrze, że Rząd, dobrze że Sejm podjęły sprawę tych spółek. Dlaczego jednak dopiero teraz? Dlaczego daliśmy się na tym polu wyprzedzić bratankowi — Węgrom? Bądźmy w przyszłości bardziej przewidujący Panie Premierze, Panowie Ministrowie. Wychodźmy z wirażu pierwsi.</u>
  613 + <u xml:id="u-37.8" who="#PoselRyszardBender">Wysoki Sejmie! Wiele ukazanych spraw należałoby omówić, przekonsultować w społecznych, pozarządowych gremiach. Rada Społeczno-Gospodarcza, którą Sejm powołał, nie może stać się w tym zakresie jedynym doradcą Sejmu i Rządu. Dlaczego? Odpowiadam: ze względu m.in. na swój skład. Zasiadają w niej w nadmiarze, jak to się kiedyś określało — wiryliści: a więc dyrektorzy, kierownicy, prezesi, urzędnicy państwowi. Niestety, z kręgu osób, którym bliska jest katolicka nauka społeczna, nie związanych z politycznymi stowarzyszeniami wyznaniowymi, nikt do Rady nie wszedł, a sam zgłaszałem kilka kandydatur.</u>
  614 + <u xml:id="u-37.9" who="#PoselRyszardBender">Z innej, jak to się mówi, beczki, chociaż podobnej. Powołana została nowa Rada Główna Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Są tam i nazwiska znane, reprezentowane uczelnie różne. Zasiada w niej nawet kilku przedstawicieli wyższych szkół inżynierskich, kilku akademii wychowania fizycznego, akademii rolniczych. Nie ma nikogo z uczelni katolickich. Czy to dobrze w złożonej polskiej rzeczywistości? Powstrzymuję się od komentarza.</u>
  615 + <u xml:id="u-37.10" who="#PoselRyszardBender">Wysoki Sejmie! Sprawa ostatnia. Z naszą debatą nad stanem rolnictwa luźniej związana, ale ważna. Chodzi mi o problem więźniów politycznych. Środki masowego przekazu unikają tego terminu, jak diabeł święconej wody. Mówi się i pisze więźniowie niekryminalni. Słowa — najważniejsza istota rzeczy. Pytam, dlaczego do dziś nie wypracowano statusu więźnia niekryminalnego. Dlaczego nadal obywatel skazany za czyny polityczne nie ma zagwarantowanych oficjalnym regulaminem odmiennych od kryminalistów warunków odbywania kary. A jeśli są jakieś różnice, to zależy od wewnętrznych ustaleń lokalnych władz więziennych. Ostatnio miały miejsce w więzieniach głodówki wynikające w jakiejś mierze z tegoż faktu nieistnienia odrębnego regulaminu więźnia politycznego. Ten problem głodówki poruszył w przemówieniu w dniu 30 stycznia br. kolega poseł Aleksander Legatowicz. I cisza. Sytuacja się zmieniła dopiero w następstwie działań Episkopatu Polski. Jego Sekretarz Generalny ks. arcybiskup Bronisław Dąbrowski wystosował list o głębokiej chrześcijańskiej i humanitarnej treści do głodujących. Trzech z nich, pod wpływem listu, zakończyło głodówkę. Ale czy ja mam Izbę o tym informować? Dlaczego nie było dotąd na ten temat wypowiedzi pana Ministra Sprawiedliwości. Dziennikarze polscy i zagraniczni są w lepszej sytuacji. Dzięki znakomitej elokwencji rzecznika Rządu pana Ministra Jerzego Urbana dowiadują się więcej i wcześniej aniżeli posłowie. Tolerancja wobec odmiennych przekonań wynika z naszej tradycji, z dziejów jeszcze przedrozbiorowych. To nas zobowiązuje i dziś. Zgodzić się więc należy w pełni z tym, co powiedział Prymas Polski ks. kardynał Józef Glemp 7 bm. w rezydencji arcybiskupów warszawskich: „Bardzo byłoby pożądane załatwienie problemu statusu więźnia politycznego”. O to do Rządu apeluję.</u>
  616 + </div>
  617 + <div xml:id="div-38">
  618 + <u xml:id="u-38.0" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">———————————-</u>
  619 + <u xml:id="u-38.1" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Głos ma poseł Aleksander Giezek.</u>
  620 + </div>
  621 + <div xml:id="div-39">
  622 + <u xml:id="u-39.0" who="#PoselAleksanderGiezek">——————————--</u>
  623 + <u xml:id="u-39.1" who="#PoselAleksanderGiezek">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! W roku 1982 Sejm przyjął program rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej do roku 1990. Z dotychczasowych informacji Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej wynika, iż jest on realizowany pomyślnie, a w niektórych kierunkach produkcji osiągnięto nawet znaczne przyspieszenie w stosunku do zadań planowanych. Było to możliwe do uzyskania głównie dzięki korzystnym warunkom pogodowym w ostatnich latach oraz zainteresowaniu samych producentów w rozwijaniu produkcji, nawet w warunkach niedoborów środków do produkcji.</u>
  624 + <u xml:id="u-39.2" who="#PoselAleksanderGiezek">W woj. płockim produkcja rolnicza bardzo się liczy w globalnej produkcji województwa. Z tego też względu, jak również z uwagi na fakt, iż produkcja żywności i wyżywienie narodu to podstawowy cel rolnictwa, marcowe posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego poświęciliśmy tematowi: — „Wpływ przemysłu rolno-spożywczego oraz środków do produkcji na rozwój rolnictwa w woj. płockim, zagospodarowanie produktów rolnych na terenie województwa oraz działanie w zakresie zagospodarowania nadwyżek produktów rolnych w latach 1986—1990”. Szczegółowej analizie poddano program rozwoju przemysłu rolno-spożywczego w woj. płockim do roku 1990. Wnioski wynikające z dotychczasowej realizacji tego programu nie budzą optymizmu. Niejednokrotnie odnosi się wrażenie, iż brak zdolności produkcyjnych przemysłu spożywczego nie intensyfikuje, lecz hamuje rozwój produkcji rolniczej. Zakłady przemysłu rolno-spożywczego w przeciętnym roku w okresach szczytowej podaży produktów rolnych mają poważne kłopoty ze skupieniem i zagospodarowaniem całej produkcji towarowej. Wśród producentów i rolników istnieją obiegowe opinie, że w okresach szczytowych dostaw płodów rolnych pracownicy zakładów przemysłu rolno-spożywczego podwyższają kryteria jakościowej oceny produktów z uwagi na brak zdolności produkcyjnych. Takie działania zniechęcają rolników do intensyfikacji produkcji, powodują szereg napięć na linii producent — aparat skupu, godzą w stabilność polityki państwa.</u>
  625 + <u xml:id="u-39.3" who="#PoselAleksanderGiezek">Największe niedobory mocy produkcyjnych odczuwa przemysł owocowo-warzywny, ziemniaczany, zbożowo-młynarski i mleczarski. W województwie nie ma żadnych chłodni składowych. Rezultatem ograniczonych możliwości przerobowych w woj. płockim jest fakt, że jednostki gospodarki uspołecznionej mogą skupić tylko około 60% wyprodukowanych owoców i 40% warzyw, a jeszcze mniej przetworzyć. Około 52% skupionych owoców i 66% warzyw wywożone jest poza teren województwa. Jeszcze gorzej przedstawia się sytuacja w przetwórstwie ziemniaków. Około 90 tys. ton na 110 tys. ton skupionych, przetwarzanych jest poza województwem, co znacznie podraża koszty produkcji. Z wyjątkiem gorzelni, które przerabiają około 20 tys. ton ziemniaków, w województwie nie ma żadnych możliwości ich przerobu. Podobne kłopoty stwarzają nadwyżki mleka w ilości 60 mln litrów, oczywiście rocznie, które muszą być zagospodarowane na terenie innych województw.</u>
  626 + <u xml:id="u-39.4" who="#PoselAleksanderGiezek">Ograniczone możliwości magazynowania i przechowywania zbóż, wynoszące w województwie 122 tys. ton oraz zdolności przyjęcia około 5 tys. ton dziennie, a jeszcze gorsze suszarnicze — 2 tys. ton na dobę, to główne czynniki nie sprzyjające tworzeniu dobrej atmosfery w czasie akcji skupowej. Składowanie zbóż w pomieszczeniach zastępczych, to tylko działanie doraźne, nie rozwiązujące istoty problemu. W tej sytuacji niejednokrotnie zdarza się, że na skutek braku mocy przerobowych i pojemności przechowalniczych, wyprodukowane surowce są przechowywane w gospodarstwach rolników w nieodpowiednich warunkach, niewłaściwie zagospodarowane, a często z konieczności wykorzystane na karmę dla zwierząt lub w ogóle nie wykorzystane.</u>
  627 + <u xml:id="u-39.5" who="#PoselAleksanderGiezek">Rosną znacznie straty, rozwija się nielegalny handel prywatny i cwaniactwo. Wielkości tych zjawisk w liczbach nie da się określić. Dlatego społecznie i ekonomicznie uzasadnione jest rozwijanie potencjału produkcyjnego przemysłu rolno-spożywczego w takim zakresie, by przyrost zdolności produkcyjnych przemysłu rolno-spożywczego wyprzedzał wzrost produkcji towarowej szczególnie w województwach, gdzie występują nadwyżki. Mając możliwości przerobowe, na pewno każdy zakład zrobi wszystko na rzecz pozyskania surowca, na rzecz intensyfikacji produkcji rolniczej. Założony na lata 1986—1990 program rozwoju przemysłu rolno-spożywczego w woj.</u>
  628 + <u xml:id="u-39.6" who="#PoselAleksanderGiezek">płockim jest bardzo skromny. Dotyczy głównie modernizacji istniejącego potencjału produkcyjnego oraz budowy jednego zakładu mleczarskiego i jednego elewatora zbożowego.</u>
  629 + <u xml:id="u-39.7" who="#PoselAleksanderGiezek">Mimo zawężonego frontu inwestycyjnego wskutek licznych trudności, głównie w wykonawstwie, przemysł rolno-spożywczy nie jest w stanie sam pokonać bariery inwestycyjnej. Czynimy starania, aby w szerszym zakresie niż dotychczas w realizację inwestycji przemysłu rolno-spożywczego włączyły się przedsiębiorstwa budowlane naszego województwa, podległe resortowi budownictwa. Szczególnie dotyczyłoby to — „Petrobudowy”. Wnioski są jednak szersze. Uważam, iż zamówieniami rządowymi powinny być objęte wszystkie inwestycje przemysłu rolno-spożywczego, tak modernizacyjne, jak i nowo rozpoczynane, nawet kosztem inwestycji innych działów gospodarki narodowej.</u>
  630 + <u xml:id="u-39.8" who="#PoselAleksanderGiezek">Zdajemy sobie sprawę, iż produkcja rolna województwa ma duży wpływ na rozwiązywanie problemów żywnościowych kraju. W roku ubiegłym produkcja towarowa netto z 1 ha użytków rolnych stawia woj. płockie na 8 miejscu w kraju. W ślad za tym nie idą jednak dostawy środków do produkcji, co potwierdzają następujące wskaźniki z roku ubiegłego:</u>
  631 + <u xml:id="u-39.9" who="#PoselAleksanderGiezek">— nawożenie NPK na 1 ha — 28 miejsce, — wartość środków trwałych na 100 ha — 23 miejsce, — powierzchnia gruntów na 1 ciągnik — 13 miejsce, — stopień zaspokojenia potrzeb melioracyjnych — 22 miejsce, — stopień zaspokojenia zaopatrzenia wsi w wodę — 45 miejsce.</u>
  632 + <u xml:id="u-39.10" who="#PoselAleksanderGiezek">Przytoczone liczby wskazują na potrzeby bardziej precyzyjnego rozdziału środków i nakładów inwestycyjnych na uzyskiwane efekty produkcyjne z 1 ha użytków rolnych. Na spotkaniach poselskich bardzo często słyszymy, iż rolnicy z naszego województwa jeżdżą po środki do produkcji do innych województw, niejednokrotnie bardzo odległych. Świadczy to o zróżnicowanym zaopatrzeniu, jak też o zwiększonym popycie na środki do produkcji w rejonach wysokotowarowych. Wnioskuję więc o wypracowanie przez resort rolnictwa takich kryteriów rozdziału środków do produkcji i nakładów inwestycyjnych, które uwzględniałyby przede wszystkim towarowość produkcji oraz dotychczasowe dysproporcje w wyposażeniu technicznym rolnictwa.</u>
  633 + <u xml:id="u-39.11" who="#PoselAleksanderGiezek">Niezwykle istotny problem dla naszego województwa stanowią chłodnie składowe, a konkretnie ich brak. W okresach szczytowych dostaw mleka, żywca, owoców i warzyw występują poważne trudności z przechowalnictwem gotowych wyrobów. Dyspozycje wysyłkowe ustalane są nie na potrzeby poszczególnych regionów, lecz zlecane są żywiołowo, uwzględniając możliwości przechowalnictwa. Droga wyrobów gotowych jest niekiedy bardzo długa. Aktualne możliwości chłodnicze nie są tym czynnikiem, który pozwalałby na gromadzenie zapasów artykułów żywnościowych w szczytowych okresach produkcyjnych. Problem jest też trudny z uwagi na fakt, iż chłodnictwem zainteresowanych jest kilka branż przemysłu rolno-spożywczego. Zawsze własne inwestycje są w pierwszej kolejności a partycypowanie w budowie chłodni składowej odsuwane jest na dalsze miejsce. Zwracam się do resortu rolnictwa o przyznanie chłodnictwu priorytetu przed innymi inwestycjami przemysłu rolno-spożywczego. Dziękuję za uwagę.</u>
  634 + <u xml:id="u-39.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  635 + </div>
  636 + <div xml:id="div-40">
  637 + <u xml:id="u-40.0" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">==================================</u>
  638 + <u xml:id="u-40.1" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Głos ma poseł Franciszek Dąbal.</u>
  639 + </div>
  640 + <div xml:id="div-41">
  641 + <u xml:id="u-41.0" who="#PoselFranciszekDabal">—————————</u>
  642 + <u xml:id="u-41.1" who="#PoselFranciszekDabal">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Ustawa Prawo spółdzielcze stworzyła warunki prawne do dalszego wszechstronnego rozwoju spółdzielczości, do wypełnienia jej roli w stosunku do społeczeństwa i naszego ludowego państwa. Spełnia więc oczekiwania ustawodawcy oraz spółdzielców.</u>
  643 + <u xml:id="u-41.2" who="#PoselFranciszekDabal">Spółdzielczość wiejska, licząca prawie 8 mln członków, zatrudniająca ponad 800 tys. pracowników, odgrywa ważną rolę w obsłudze wsi i rolnictwa oraz całej gospodarki żywnościowej w kształtowaniu rynku wiejskiego. Realizując specjalistyczną i wielokierunkową działalność gospodarczą oraz społeczno-wychowawczą, łączy indywidualne i grupowe interesy członków z interesami ogólnospołecznymi, wpływa na kształtowanie ideowych i patriotycznych wartości ludzkich oraz socjalistycznych stosunków społecznych w środowisku wiejskim.</u>
  644 + <u xml:id="u-41.3" who="#PoselFranciszekDabal">Działalność organizacji spółdzielczych obejmuje najbardziej newralgiczne dziedziny życia społecznego na wsi. Na podkreślenie i uznanie zasługuje organizowanie przez tę spółdzielczość działalności kulturalnej i oświatowej, szczególnie wśród kobiet wiejskich i młodzieży. W tym celu na przykład spółdzielczość — „Samopomoc Chłopska” organizuje i prowadzi ośrodki — „Nowoczesna Gospodyni”, kluby rolnika, biblioteki, czytelnie, patronuje spółdzielniom uczniowskim, amatorskim zespołom artystycznym, zespołom sportowym i innym. Spółdzielczość wiejska prowadzi również własne szkoły zawodowe oraz ośrodki szkoleniowe, w których kształci i przygotowuje młodzież do zawodu oraz w szerokim zakresie organizuje doskonalenie zawodowe pracowników. Organizacje spółdzielcze są ściśle powiązane z gospodarką narodową, normami prawnymi, planami społeczno-gospodarczymi, a przede wszystkim interesem społecznym.</u>
  645 + <u xml:id="u-41.4" who="#PoselFranciszekDabal">Stosowanie ustawy Prawo spółdzielcze trzeba rozpatrywać w świetle zachodzących procesów przemian w naszym kraju, w świetle założeń reformy gospodarczej oraz zaspokajania przez spółdzielczość potrzeb ludności wiejskiej. Po 3-letnim okresie działania Prawa spółdzielczego, stosunkowo krótkim na dokonanie pełnej oceny, można jednak stwierdzić, że ustawa ta spełnia swoje funkcje prawne i potwierdza oczekiwania społeczne. Wyrazem tego są opinie formułowane na zebraniach członków oraz posiedzeniach organów samorządu spółdzielni i związków.</u>
  646 + <u xml:id="u-41.5" who="#PoselFranciszekDabal">Posługując się przykładem spółdzielczości — „Samopomoc Chłopska” i innych pionów spółdzielczości wiejskiej, dostrzega się wzrost aktywności członków spółdzielni, nastąpiło ożywienie w działalności organów samorządu spółdzielczego, zwiększył się zakres i skuteczność kontroli społecznej, wzrosło poczucie odpowiedzialności działaczy i pracowników za wykonywanie zadań. Rozwija się współdziałanie organizacji spółdzielczych z radami narodowymi, harmonizowanie działań w zakresie realizacji zadań związanych ze społecznym i gospodarczym rozwojem terenu i zaspokajaniem potrzeb ludności.</u>
  647 + <u xml:id="u-41.6" who="#PoselFranciszekDabal">Godna podkreślenia jest inicjatywa Rady Państwa w zakresie organizowania współdziałania rad narodowych z organami samorządów spółdzielczych. Źródłem inspiracji tych działań była m.in. narada z przewodniczącymi wojewódzkich rad narodowych z udziałem przedstawicieli centralnych związków spółdzielczych, której wyniki obrad jako sugestie do wykorzystania zostały opublikowane w specjalnie wydanym biuletynie. W ślad za tym w terenie odbywają się posiedzenia niektórych prezydiów wojewódzkich rad narodowych, z udziałem prezydiów rad nadzorczych i zarządów wojewódzkich związków spółdzielni — „Samopomoc Chłopska” w sprawach rozwiązywania problemów dotyczących realizacji zadań gospodarki żywnościowej oraz zaspokajania potrzeb społecznych, na przykład w Koninie, Kaliszu, Rzeszowie.</u>
  648 + <u xml:id="u-41.7" who="#PoselFranciszekDabal">Sprawy spółdzielcze często są tematem obrad sesji terenowych rad narodowych. Płaszczyznę współdziałania m.in. stanowią plany społeczno-gospodarcze i ich realizacja, wiążą one potrzeby i interesy członków spółdzielni oraz mieszkańców wsi. W ramach wspólnych działań, kojarzenia wysiłków i środków coraz powszechniej rozwijają się czyny społeczne, których rezultatem jest budowa pawilonów handlowych, usługowych, zlewni mleka, obiektów kultury na wsi i innych. Na podkreślenie zasługuje aktywne zaangażowanie wielu rad sołeckich, ogniw Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego i innych organizacji wiejskich. Są to działania integrujące środowisko, sprzyjające lepszemu zaspokojeniu potrzeb społecznych i zasługują na szerokie upowszechnienie. Interesujące formy współdziałania rozwijają się na szczeblu centralnym. Można do nich zaliczyć okresowe spotkania wicepremiera nadzorującego sprawy rolnictwa i gospodarki żywnościowej z Prezydium Rady i Zarządem Głównym Związku Spółdzielni — „Samopomoc Chłopska”, a także z władzami innych wiejskich organizacji spółdzielczych.</u>
  649 + <u xml:id="u-41.8" who="#PoselFranciszekDabal">Okresowe spotkania odbywają także kierownictwo Ministerstwa Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej oraz kierownictwo Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Usług. Spółdzielcy wysoko sobie cenią zaproszenie ich przez Premiera na posiedzenie Prezydium Rządu. Powstaje pytanie — co stoi na przeszkodzie, aby te formy i zakres współdziałania szerzej rozwijać i upowszechniać w terenie. Przecież na tym właśnie polegają demokratyczne formy zarządzania gospodarką narodową z udziałem zainteresowanych podmiotów.</u>
  650 + <u xml:id="u-41.9" who="#PoselFranciszekDabal">W praktyce trzeba eliminować to wszystko, co dzieli, co antagonizuje społeczeństwo i jego organizacje, a doskonalić to, co integruje i sprzyja socjalistycznym przemianom, procesom ustrojowym, pogłębianiu zasady ludowładztwa. Nie powinno być sprzeczności pomiędzy spółdzielczością a organami władzy i administracji państwowej. Jako spółdzielcy powinniśmy wspólnie kształtować coraz lepsze wzajemne stosunki, gdyż realizowane zadania służą tym samym celom — pełnemu zaspokojeniu materialnych i kulturalnych potrzeb obywateli. Wielu działaczy spółdzielczych jest równocześnie działaczami państwowymi, posłami na Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, radnymi rad narodowych, działaczami organów samorządu mieszkańców, ogniw Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego i innych organizacji na wsi.</u>
  651 + <u xml:id="u-41.10" who="#PoselFranciszekDabal">W działalności organizacji spółdzielczych występują, niestety, jeszcze przypadki nadużywania bądź naruszania przepisów prawa, takie jak naruszanie mienia spółdzielczego, ukrywanie towarów, kumoterstwo, pijaństwo i inne negatywne zjawiska rażąco sprzeczne z ideą i zasadami spółdzielczości. Nieprawidłowości wynikały również z nieznajomości odpowiednich przepisów, braku znajomości uprawnień, poczucia obowiązków i odpowiedzialności. Przypadki tego rodzaju zwykle spotykały się z dezaprobatą i krytyką zdecydowanej większości spółdzielców. Dla przykładu podam, że w 1985 r. na 1 849 spółdzielni i 49 wojewódzkich związków zrzeszonych w Centralnym Związku Spółdzielni — „Samopomoc Chłopska” rady nadzorcze odwołały 72 członków zarządów gminnych spółdzielni, a zarządy wojewódzkich związków — 5 dyrektorów zakładów, z tego 38 członków zarządów gminnych spółdzielni i 2 dyrektorów zakładów za spekulacje, 21 członków zarządów i 1 dyrektora zakładu za niedopełnienie obowiązków służbowych, 13 członków zarządów gminnych spółdzielni i 2 dyrektorów zakładów za nieprawidłowości w gospodarowaniu towarami i surowcami. W okresie działania ustawy Prawo spółdzielcze prezes Zarządu Głównego Centralnego Związku Spółdzielni „Samopomoc Chłopska” w trybie art. 51 za rażące naruszenie prawa lub statutu odwołał 4 członków zarządów oraz na podstawie wniosku prezesa Zarządu Głównego rady nadzorcze odwołały dalszych 9 członków zarządów gminnych spółdzielni.</u>
  652 + <u xml:id="u-41.11" who="#PoselFranciszekDabal">Na ujemne zjawiska i nieprawidłowości podobnie reagują organy spółdzielczości mleczarskiej, ogrodniczej i pszczelarskiej oraz pozostałych pionów spółdzielczych. Wynika z tego, że obowiązujące przepisy prawa upoważniają do skutecznego działania w stosunku do nieuczciwych bądź zaniedbujących swoje obowiązki członków organów wykonawczych. Skutecznie oddziałuje na spółdzielnie lustracja podległa centralnym związkom.</u>
  653 + <u xml:id="u-41.12" who="#PoselFranciszekDabal">W spółdzielczości nie może być pobłażania dla ludzi nieuczciwych, mało odpowiedzialnych, sprzyjających zjawiskom patologicznym, które trzeba tępić z całą bezwzględnością, a wewnętrzna opinia spółdzielców takie przypadki musi skutecznie napiętnować.</u>
  654 + <u xml:id="u-41.13" who="#PoselFranciszekDabal">Ujemne skutki i nieporozumienia powodowała również nieznajomość przez wielu pracowników administracji państwowej, pracowników organów kontroli zewnętrznej przepisów zawartych w Prawie spółdzielczym. Z opinii społecznej i dotychczasowych doświadczeń wynika, że Prawo spółdzielcze zyskało pozytywną ocenę, należycie spełnia funkcje prawne w spółdzielczości i koresponduje z innymi, powszechnie obowiązującymi aktami prawnymi w naszym kraju.</u>
  655 + <u xml:id="u-41.14" who="#PoselFranciszekDabal">Wiele istotnych kwestii może i powinno być regulowanych postanowieniami statutów bądź wykładnią prawną. Pomimo dotychczasowego dużego wysiłku, nadal niezbędne są: popularyzacja przepisów Prawa spółdzielczego, publikacje prasowe i wydawnictwa książkowe, odpowiednie szkolenie i bieżący fachowy instruktaż. Szkolenie organów samorządu spółdzielczego z zakresu uprawnień, obowiązków i odpowiedzialności powinno być potraktowane szczególnie. Szkoleniem i instruktażem powinni być objęci także pracownicy administracji państwowej oraz pracownicy organów kontroli wewnętrznej i zewnętrznej. Również działacze i pracownicy spółdzielczości powinni lepiej poznawać i pogłębiać znajomość przepisów ustawy o systemie rad narodowych i samorządu terytorialnego oraz innych aktów prawnych.</u>
  656 + <u xml:id="u-41.15" who="#PoselFranciszekDabal">Wysoka Izbo! Wyrażam przekonanie, że organizacje spółdzielcze, zgodnie ze swoją wieloletnią, bogatą tradycją, świadome swej służebnej roli w stosunku do społeczeństwa i obowiązków wobec państwa, będą dbać o ład i porządek prawny w swojej działalności oraz o jak najlepszą realizację zadań, korzystając z opieki i pomocy państwa, zgodnie z zapisem art. 16 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Dziękuję za uwagę.</u>
  657 + <u xml:id="u-41.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  658 + </div>
  659 + <div xml:id="div-42">
  660 + <u xml:id="u-42.0" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">———————————-</u>
  661 + <u xml:id="u-42.1" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Głos ma poseł Mieczysław Kucapski.</u>
  662 + </div>
  663 + <div xml:id="div-43">
  664 + <u xml:id="u-43.0" who="#PoselMieczyslawKucapski">——————————</u>
  665 + <u xml:id="u-43.1" who="#PoselMieczyslawKucapski">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Dla rolnictwa bydgoskiego, podobnie jak w całym kraju, rok 1985 był trzecim korzystnym rokiem w produkcji rolnej. Mimo niepełnego jeszcze zaopatrzenia w podstawowe środki produkcji i poważnych kłopotów w ich terminowym pozyskaniu, podstawowe zadania w produkcji rolnej oraz w skupie ziemiopłodów wykonane zostały w całości przez wszystkie sektory rolnictwa reprezentowanego przeze mnie województwa bydgoskiego.</u>
  666 + <u xml:id="u-43.2" who="#PoselMieczyslawKucapski">Wprawdzie plony i zbiory podstawowych roślin uprawnych były nieco niższe niż w roku 1984, głównie z powodu mniej sprzyjających warunkach atmosferycznych i spadku nawożenia o 12 kg NPK na 1 ha, były one jednak wyższe od uzyskanych w ostatnim 5-leciu.</u>
  667 + <u xml:id="u-43.3" who="#PoselMieczyslawKucapski">Na ogół korzystne wyniki zostały osiągnięte w produkcji zwierzęcej. Następuje stały wzrost pogłowia trzody chlewnej, choć coraz częściej rolnicy wyrażają opinię, iż obecna sytuacja w zaopatrzeniu w pasze przemysłowe wpłynie hamująco na dalszy rozwój tej produkcji, a potwierdza to już spadek w kryciu macior.</u>
  668 + <u xml:id="u-43.4" who="#PoselMieczyslawKucapski">W roku ubiegłym skup żywca rzeźnego był najwyższy od początku istnienia województwa w obecnych granicach administracyjnych — skupiliśmy prawie 125 tys. ton, tj. 210 kg z każdego ha użytków rolnych. Również w roku bieżącym dotychczasowa kontraktacja i skup zwierząt rzeźnych są znacznie wyższe niż w analogicznym okresie roku ubiegłego.</u>
  669 + <u xml:id="u-43.5" who="#PoselMieczyslawKucapski">Z opinii rolników wypowiadanych na odbywanych przez nas spotkaniach poselskich wynika, że obecnie na wsi jest dość korzystny klimat dla rozwijania produkcji rolnej. Na ogół akceptowana jest polityka państwa wobec rolnictwa i wypływająca z niej troska o opłacalność produkcji, czego potwierdzeniem jest m.in. szybki wzrost produkcji żywca wieprzowego, który jest dotychczas najbardziej opłacalnym kierunkiem produkcji zwierzęcej.</u>
  670 + <u xml:id="u-43.6" who="#PoselMieczyslawKucapski">Od dłuższego czasu obserwujemy jednak nasilenie krytycznych wypowiedzi ze strony rolników na temat relatywnego, w porównaniu do innych kierunków produkcji, obniżenia się opłacalności produkcji mleka. Jest to — obok mniejszej ilości pasz i gorszej ich jakości — jedna z zasadniczych przyczyn spadku pogłowia krów i skupu mleka. Sytuację w tym zakresie w województwie oceniamy jako poważną, a dla zahamowania tego spadku podejmowane są odpowiednie przedsięwzięcia. Jednak nasze lokalne możliwości są ograniczone.</u>
  671 + <u xml:id="u-43.7" who="#PoselMieczyslawKucapski">Rząd podjął określone decyzje, mające na celu zahamowanie spadkowych tendencji w chowie bydła mlecznego i najbliższy okres wykaże, na ile one będą skuteczne. W decyzjach zapowiedziano również ustalenie nowych cen skupu mleka od 1 lipca br. i relatywne poprawienie opłacalności jego produkcji w stosunku do pozostałych kierunków produkcji rolniczej. Uważam, że należało to zrobić znacznie wcześniej, co uchroniłoby poważną część zlikwidowanego już pogłowia krów.</u>
  672 + <u xml:id="u-43.8" who="#PoselMieczyslawKucapski">Istotnym problemem, a powiedziałbym utrudnieniem dla rolników, jest nadal niepełne, nieterminowe i nierytmiczne zaopatrzenie rolnictwa w takie podstawowe środki produkcji, jak: pasze przemysłowe, nawozy azotowe, środki ochrony roślin, wapno nawozowe, węgiel i części zamienne. Praktycznie nie ma spotkania w naszym województwie, a sądzę, że i w kraju, na którym rolnicy z dużym zdenerwowaniem nie mówiliby o tym i to bardzo krytycznie. Mieliśmy również okazję przekonać się o tym na odbytym w dniu 2 kwietnia br. wyjazdowym posiedzeniu Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego z udziałem wiceministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Rolnicy wnioskują, naszym zdaniem słusznie, by zaopatrzenie w podstawowe środki produkcji bardziej powiązać z produkcją towarową. Tam, gdzie kontraktacja i w jej wyniku produkcja towarowa jest wysoka, powinny być kierowane odpowiednio większe ilości nawozów, pasz, środków ochrony roślin, a także maszyn i urządzeń czy narzędzi rolniczych w odpowiednim stosunku do struktury agrarnej i poziomu produkcji asortymencie.</u>
  673 + <u xml:id="u-43.9" who="#PoselMieczyslawKucapski">Pilnego rozwiązania wymaga problem zaopatrzenia rolnictwa w węgiel. Wiadomo, że jego wydobycie w najbliższym okresie nie wzrośnie. Tymczasem mamy do czynienia z dużą dynamiką skupu trzody chlewnej, a jej producenci stają w kolejkach za kilkuset kilogramami węgla. W województwie bydgoskim zaległości za skupiony żywiec rzeźny przekraczają 33 tys. ton. Ostatnia decyzja o wypłaceniu ekwiwalentu pieniężnego za należny, a nie wykupiony węgiel tylko w części rozwiąże ten problem. Producenci trzody chlewnej coraz powszechniej wnioskują o obniżenie norm przydziału węgla na produkcję rolną, przy równoczesnym zagwarantowaniu pełnego pokrycia należności w tym zakresie. Problem ten w taki lub w inny sposób powinien zostać rozwiązany i to w jak najbliższym okresie.</u>
  674 + <u xml:id="u-43.10" who="#PoselMieczyslawKucapski">Wiele krytyki powodują nie tylko niskie w stosunku do potrzeb dostawy ciągników rolniczych i maszyn specjalistycznych, w tym zwłaszcza pras zbierających i opryskiwaczy, ale również niska jakość produkowanych przez przemysł maszyn i urządzeń rolniczych.</u>
  675 + <u xml:id="u-43.11" who="#PoselMieczyslawKucapski">Problem niedostatku i słabej jakości części zamiennych jest poruszany od dłuższego czasu i przy wielu okazjach. Jest on dobrze znany resortowi rolnictwa, jak i przemysłu maszynowego. Jednak, naszym zdaniem działania podejmowane w celu poprawienia, tej sytuacji są mało energiczne i nieskuteczne, gdyż ciągle rolnictwo nie otrzymuje pełnego asortymentu części, co powoduje wyłączenie zbyt dużej liczby ciągników i maszyn z eksploatacji.</u>
  676 + <u xml:id="u-43.12" who="#PoselMieczyslawKucapski">Zbyt późno podjęto również działania dla zapewnienia dostaw chemicznych środków ochrony roślin z importu. Istnieje powszechna obawa, że rolnictwo otrzyma je zbyt późno, aby je skutecznie można było zastosować, co niewątpliwie odbije się na wysokości plonów.</u>
  677 + <u xml:id="u-43.13" who="#PoselMieczyslawKucapski">Zbyt wolno — zdaniem ogółu rolników naszego województwa — rozwiązywany jest problem melioracji i zaopatrzenia wsi w wodę. Otrzymywane środki pozwalają zaledwie rekompensować ubytki w szybko dekapitalizujących się urządzeniach wskutek długotrwałego ich funkcjonowania. W województwie mamy 35% urządzeń melioracyjnych, których okres eksploatacji przekracza 50 lat. Stąd też, mimo pełnej realizacji zadań melioracyjnych, a nawet ich przekroczenia przy pomocy resortu, rolnictwo bydgoskie nie odczuwa poprawy w tym zakresie.</u>
  678 + <u xml:id="u-43.14" who="#PoselMieczyslawKucapski">Znacznemu opóźnieniu ulega realizacja programu zagospodarowania doliny Noteci, która stanowiła w przeszłości i może stanowić obecnie poważną bazę produkcji paszy. Na skutek istniejącego stanu, rolnictwo nie może wykorzystywać w całości naturalnych użytków zielonych. Należałoby więc problem ten podjąć w najbliższym okresie, gdyż zmeliorowanie i zagospodarowanie łąk nadnoteckich wpłynie niewątpliwie na zwiększenie chowu bydła w naszym województwie i w województwach sąsiednich.</u>
  679 + <u xml:id="u-43.15" who="#PoselMieczyslawKucapski">Poważny hamulec w dalszym zwiększaniu produkcji rolnej stanowi w województwie bydgoskim niedostateczna baza magazynowa, suszarnicza i przechowalnicza. Problem ten jest zbyt wolno rozwiązywany.</u>
  680 + <u xml:id="u-43.16" who="#PoselMieczyslawKucapski">Jako pracownik Państwowego Gospodarstwa Rolnego pragnę poinformować o najistotniejszych problemach nurtujących rolnictwo uspołecznione naszego województwa. Są one w wielu przypadkach podobne jak w sektorze indywidualnym. W minionym okresie odczuwaliśmy i nadal odczuwamy niedostatki w zaopatrzeniu w węgiel, paszę, części zamienne i niektóre maszyny, a także wbrew obiegowym opiniom w nawozy azotowe i środki ochrony roślin. Mimo to uzyskaliśmy w minionym roku dobre wyniki tak w produkcji roślinnej, jak i zwierzęcej. Szczególnie pragnę podkreślić, że mimo spadku, jak w całym rolnictwie, pogłowia krów w PGR, produkcja i sprzedaż mleka w 1985 roku była wyższa niż w 1984, a wydajność mleka od jednej krowy przekroczyła 4 tys. litrów (od 20 tys. krów). Natomiast w pogłowiu trzody chlewnej bydgoskie PGR osiągnęły stan z 1979 roku, a w pogłowiu macior nawet je przekroczyły, mimo zmniejszenia areału użytków rolnych w latach 1980—1981 o prawie 9 tys. ha.</u>
  681 + <u xml:id="u-43.17" who="#PoselMieczyslawKucapski">Od początku funkcjonowania reformy gospodarczej wszystkie przedsiębiorstwa PGR naszego województwa prowadzą działalność rentowną, stale ją doskonaląc i z roku na rok poprawiając wskaźniki produkcyjne i ekonomiczne. Istnieje jednak obawa, że w obecnej sytuacji tendencje te mogą się załamać. Szczególnie obawiamy się o możliwość utrzymania dotychczasowego pogłowia trzody chlewnej. Wynika to m.in. z niższych o 2,6 q z 1 ha zbiorów zbóż w stosunku do roku poprzedniego — na skutek zalania zbiorów. Wszystkie bydgoskie PGR są w podobnej sytuacji i nie mogą, tak jak w latach poprzednich wzajemnie sobie pomóc. Stąd trzeba by było rozważyć możliwość udzielenia pomocy z zasobów państwowych, byle tylko przetrwać — „przednówek”, a z nowych zbiorów postaramy się tę pomoc zrekompensować zwiększonymi dostawami. Szybciej też trzeba wyposażać PGR w ciągniki dużej mocy, co wpłynie na zmniejszenie zużycia paliw płynnych oraz umożliwi lepsze organizowanie pracy.</u>
  682 + <u xml:id="u-43.18" who="#PoselMieczyslawKucapski">Odrębnym zagadnieniem jest obowiązujący w PGR system ekonomiczno-finansowy. W odczuciu załóg nie uwzględnia on w pełni warunków, w jakich pracują państwowe przedsiębiorstwa rolne. Te warunki są przecież zupełnie odmienne niż w przemyśle, natomiast system ekonomiczno-finansowy obowiązujący w PGR jest w zasadzie taki sam jak w przemyśle, poza niewielkimi zmianami wprowadzonymi w ostatnich latach. Potrzebne więc jest pilne uregulowanie tego problemu, i to jednym aktem prawnym, gdyż w obecnych warunkach, mimo rentownej działalności, mamy ograniczone możliwości w gromadzeniu środków na przyszłą produkcję i dalszy rozwój.</u>
  683 + <u xml:id="u-43.19" who="#PoselMieczyslawKucapski">Obywatele Posłowie! Pozwoliłem sobie w wielkim skrócie przedstawić niektóre — moim zdaniem — istotne problemy, z którymi boryka się rolnictwo bydgoskie, a sądzę, że w kraju sytuacja jest podobna. W ostatnich latach, mimo kłopotów i trudności, osiągnęliśmy jednak znaczący postęp w produkcji rolniczej, o czym świadczy prawie zrównoważony rynek żywnościowy. Na tym tle często spotykamy się z opiniami, że kryzys żywnościowy mamy poza sobą. Wśród rolników — w związku z takimi opiniami budzi się niepokój, że tak jak było w przeszłości, potrzeby rolnictwa będą niedoceniane, a jego trudności bagatelizowane. Stąd też konieczna jest konsekwencja w realizacji powszechnie przecież zaaprobowanej polityki rolnej i przyjętego przez Sejm programu żywnościowej samowystarczalności, nakładającego na wszystkie gałęzie gospodarki, zwłaszcza na przemysł, obowiązek pełnego zaspokojenia potrzeb rolnictwa. Samo rolnictwo nie rozwiąże problemu żywnościowego w naszym kraju. Dziękuję za uwagę.</u>
  684 + <u xml:id="u-43.20" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  685 + </div>
  686 + <div xml:id="div-44">
  687 + <u xml:id="u-44.0" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">———————————-</u>
  688 + <u xml:id="u-44.1" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Proszę o zabranie głosu posła Bolesława Strużka.</u>
  689 + </div>
  690 + <div xml:id="div-45">
  691 + <u xml:id="u-45.0" who="#PoselBoleslawStruzek">—————————</u>
  692 + <u xml:id="u-45.1" who="#PoselBoleslawStruzek">Obywatelu Marszałku! Obywatele Posłowie! Bogata już dyskusja zwalnia mnie od poruszenia spraw związanych z programem, z realizacją programu rozwoju rolnictwa, gospodarki żywnościowej. Chciałbym się w swojej wypowiedzi skupić wyłącznie na kwestii realizacji dziś ocenianych ustaw.</u>
  693 + <u xml:id="u-45.2" who="#PoselBoleslawStruzek">Otóż obydwie ustawy uzyskały wysoki stopień akceptacji społecznej. Trzyletni okres ich obowiązywania potwierdził w praktyce przydatność nowych regulacji prawnych. Ujawnione luki są tej natury, że mogą być usunięte bądź to w trybie orzecznictwa, bądź wykładni prawa lub wreszcie przez wydanie potrzebnych rozporządzeń Rady Ministrów. Obydwie ustawy w znacznej, o ile nie przeważającej mierze, dotyczą materii społecznej, inaczej mówiąc — materii ludzkiej, dotyczą około 19 mln członków ruchu spółdzielczego i społeczno-zawodowego ruchu chłopskiego. Dlatego przy ocenie realizacji ustaw tego typu nie wystarczają formalne kryteria. Formalne przestrzeganie litery tych ustaw nie pokrywa się bowiem z optymalnym realnym wykorzystaniem ich treści. Na przykład, zgodnie z ustawą Prawo spółdzielcze i uchwalonym na jej podstawie statutem, członkowie określonej spółdzielni mogą wybrać organy samorządu spółdzielczego. Organy te spełniać będą przewidywane przez ustawę i statut czynności, ale w sposób powierzchowny, sformalizowany, nie wywierając w rzeczywistości żadnego wpływu na działalność spółdzielni albo też wpływ ten ograniczają do nieznacznej wielkości.</u>
  694 + <u xml:id="u-45.3" who="#PoselBoleslawStruzek">Ale przecież nie o taki sposób realizacji ustawy chodzi. I w tym właśnie aspekcie występują ogromne rozpiętości między li tylko formalnymi, pozorowanymi działaniami a rzeczywistym działaniem społecznym. I dlatego w odpowiedzi na pytanie, czy oceniane ustawy są dobre, a sposób ich wdrażania jest zadowalający, należałoby poszukiwać w sumie dodatkowych efektów zarówno społecznych, jak i materialnych uzyskanych przez obydwa te ruchy w wyniku zastosowania nowych regulacji prawnych. Niestety, przedłożone materiały nie pozwalają w pełni na tego rodzaju pogłębioną ocenę.</u>
  695 + <u xml:id="u-45.4" who="#PoselBoleslawStruzek">Pragnę w tym miejscu podkreślić, że najważniejszy problem bardziej efektywnego wdrażania obydwu ustaw sprowadza się do zmniejszenia owej rozpiętości między formalną a realną realizacją tych ustaw. Chodzi o to, aby proces wdrażania tych ustaw nabrał charakteru dynamicznego, to znaczy, aby społeczne czynniki mogły się w pełni ujawnić, stanowiąc z kolei potężny impuls rozwoju nowych inicjatyw gospodarczych, poprawy efektywności gospodarowania, lepszego kojarzenia interesów indywidualnych z interesami ogólnospołecznymi.</u>
  696 + <u xml:id="u-45.5" who="#PoselBoleslawStruzek">Sądzę, że dzisiejsza debata sejmowa będzie na tyle owocna, na ile stanowić będzie ona realną inspirację dla ruchu spółdzielczego i społeczno-zawodowego ruchu chłopskiego inspirację opracowania programów działań zorientowanych na pełniejsze wyzyskanie tych możliwości, jakie stwarzają oceniane ustawy.</u>
  697 + <u xml:id="u-45.6" who="#PoselBoleslawStruzek">W odniesieniu do spółdzielczości można przykładowo wskazać następujące kierunki działań:</u>
  698 + <u xml:id="u-45.7" who="#PoselBoleslawStruzek">— konieczność dalszej popularyzacji treści ustawy Prawo spółdzielcze zarówno wśród pracowników i działaczy spółdzielczych, jak również wśród pracowników administracji państwowej, działaczy rad narodowych itp.</u>
  699 + <u xml:id="u-45.8" who="#PoselBoleslawStruzek">— przekształcenie biernego, często formalnego członkostwa w członkostwo aktywne, — systematyczne podnoszenie poziomu pracy organów samorządu spółdzielczego i zapewnienie tym organom decydującego wpływu na kierowanie rozwojem spółdzielni, — dalsza intensyfikacja działalności lustracyjnej połączonej z głęboką, dobrą, praktyczną dydaktyką, — intensywne szkolenie kadry pracowniczej i kadry działaczy samorządowych, rozwijanie partnerskiego współdziałania z innymi formami samorządowymi, a zwłaszcza z radami narodowymi i samorządem terytorialnym, — lepsze dostosowanie działalności gospodarczej do potrzeb członków ogółu obsługiwanej ludności i potrzeb lokalnego środowiska.</u>
  700 + <u xml:id="u-45.9" who="#PoselBoleslawStruzek">Równocześnie powinna być doskonalona polityka państwa w stosunku do spółdzielczości.</u>
  701 + <u xml:id="u-45.10" who="#PoselBoleslawStruzek">Nieco szerzej poruszę zagadnienia związane z realizacją ustawy o społeczno-zawodowych organizacjach rolników. Pragnę przede wszystkim zwrócić uwagę na komplementarność trzech ustaw, tzn. ustawy o systemie rad narodowych i samorządu terytorialnego, ustawy Prawo spółdzielcze oraz ustawy o społeczno-zawodowych organizacjach rolników. Te właśnie trzy ustawy stanowią podstawy prawne systemu funkcjonowania nowoczesnego systemu demokracji wiejskiej i wielostronnego rozwoju klasy chłopskiej. Szczególnie w środowisku wiejskim występuje jaskrawo potrzeba ścisłego współdziałania tych trzech podsystemów w ramach ogólnego systemu samorządu wiejskiego. Odpowiada to interesom i potrzebom mieszkańców wsi jako obywateli, jako konsumentów, jako producentów.</u>
  702 + <u xml:id="u-45.11" who="#PoselBoleslawStruzek">To właśnie partnerskie i codzienne współdziałanie trzech głównych form samorządu wiejskiego stwarza szansę prawidłowej kolejności w rozwiązywaniu najważniejszych potrzeb danego środowiska, szansę koncentracji środków materialnych i działań społecznych, szansę budowy mocnej pozycji samorządu wiejskiego. Pewne konflikty i sprzeczności interesów, a najczęściej ambicje osobiste działaczy nie powinny osłabiać wagi tej podstawowej strategicznej zasady w rozwoju samorządowego życia wsi.</u>
  703 + <u xml:id="u-45.12" who="#PoselBoleslawStruzek">Na przykład, w poniedziałek byłem na spotkaniu z wyborcami i rzeczywiście mogłem zaobserwować konflikt niektórych interesów. W tym rejonie trzeba wybudować szkołę i naczelnik gminy, zresztą bardzo dzielna niewiasta, starała się przekonać społeczeństwo tych kilku wsi, żeby środki z funduszu gminnego były w olbrzymiej większości lub w całości, przeznaczone na budowę tej szkoły, żeby w ten sposób można było te środki skoncentrować i uzyskać najbardziej potrzebny dla tego rejonu obiekt. Równocześnie jednak rolnicy mówili, że z tego rozwiązania nie są zbyt zadowoleni, bo oni by chcieli na przykład, żeby połowę tego funduszu dać na budowę szkoły, ale część tego funduszu zatrzymać na kupno maszyn do zespołowego użytkowania. W tym rejonie uprawia się buraki cukrowe, ziemniaki, a więc chcieliby np. kupić siewnik punktowy czy kopaczkę, czy sadzarkę do ziemniaków. Jest to przykład pewnego konfliktu interesów, ale powiedziałbym, nie jest on nieprzezwyciężalny. I na przykładzie tego poniedziałkowego spotkania — jeszcze sprawa poruszona w raporcie rządowym i w niektórych głosach w dyskusji, mianowicie przyspieszenie koncentracji ziemi; ulega likwidacji gospodarstwo — przekazywane jest na Państwowy Fundusz Ziemi; kilka hektarów, w tym kawałek łąki. Jest trzech rolników, którzy chcą i starają się te grunty nabyć. Kim są? Jeden ma ponad 9 ha z tym, że niedawno kupił już z Państwowego Funduszu Ziemi 3 ha. Drugi ma 4,80 ha, ale ma ciągnik, maszyny i prowadzi intensywną produkcję. Mówi on do mnie tak — mam maszyny, mam dostatek siły roboczej, mnie tej ziemi najbardziej brak. I trzeci, który ma tylko grunty orne i chciałby właśnie chociaż ten kawałek łąki, która została przekazana na rzecz państwa, dołączyć do swego gospodarstwa, bo to mu oczywiście inaczej zupełnie ureguluje produkcję. Ten przykład pokazuje, jak nie wolno nam kierować się sztywnymi schematami czy sztywnymi założeniami, oderwanymi od konkretnych warunków życiowych przy rozwiązywaniu takich problemów. I tu bardzo popierałbym wystąpienie posła Stachury, który poprzednio w tej sprawie zabierał głos.</u>
  704 + <u xml:id="u-45.13" who="#PoselBoleslawStruzek">Powracając do tematu — niestety, dotychczas ta podstawowa zasada, partnerstwa tych trzech podstawowych rodzajów samorządu jest zbyt słabo realizowana.</u>
  705 + <u xml:id="u-45.14" who="#PoselBoleslawStruzek">Drugi problem występujący szczególnie w działalności organizacji rolniczych, zrzeszonych w Krajowym Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych, to dysproporcja między realizacją zadań określonych w art. 4 ustawy a realizacją zadań wymienionych w art. 10, 11 i 12. Przypomnę, że art. 4 określa funkcje organizacji rolniczych jako podmiotu współkształtującego politykę rolną i społeczną, oraz funkcję reprezentowania obrony interesów społeczno-zawodowych rolników. Natomiast art. 10, 11 i 12 ustawy określają kierunki działań własnych tych organizacji na rzecz rozwoju indywidualnych gospodarstw oraz postępu gospodarczego, społecznego i socjalnego wsi. Wskazanie na tę dysproporcję nie oznacza niedoceniania wagi tych funkcji, które wynikają z art. 4. Są one niezmiernie ważne. Należy je rozwijać, doskonalić ich realizację. Chodzi jednak o to, że niedostateczna aktywność w realizacji pozostałych działań określonych właśnie w tych art. 10, 11 i 12 stwarza wiele ujemnych zjawisk i pochodnych dysproporcji. Dysproporcje te — to nadmierne zróżnicowanie stopnia aktywności np. między działalnością instancji centralnych i wojewódzkich a ogniw gminnych i podstawowych. Mała aktywność ogniw gminnych i kół wiejskich to olbrzymie zagrożenie zarówno dla losów tej organizacji, jak i interesów wsi. Włączenie kółek rolniczych i gminnych związków w realizację zadań określonych ustawą, to jest obecnie najważniejsze zadanie Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych i jego terenowych związków.</u>
  706 + <u xml:id="u-45.15" who="#PoselBoleslawStruzek">Pragnę z wielką satysfakcją podkreślić prawidłowy rozwój drugiego segmentu organizacji rolniczych, tzn. związków i zrzeszeń branżowych. Aktualnie działa 21 krajowych związków, w tym 9 związków w poszczególnych gałęziach produkcji zwierzęcej i 12 związków w zakresie produkcji roślinnej. Związki te na koniec 1985 r. zrzeszały 1 867 tys. członków, z czego związki działające w sferze produkcji zwierzęcej 761 tys. członków, a związki plantatorów — 106 tys. członków. Sieć organizacyjna zrzeszeń jest znacznie rozbudowana. Wspomnę tylko, że jeżeli chodzi o szczebel gminny, to działa około 35 tys. kół gminnych, kół wiejskich i sekcji.</u>
  707 + <u xml:id="u-45.16" who="#PoselBoleslawStruzek">Trudno jest w krótkiej wypowiedzi przedstawić obraz działalności związków. Oto ważniejsze elementy. W 1985 r. zorganizowały one około 30 tys. szkoleń obejmujących 412 tys. uczestników, ponad 19 tys. pokazów i około 5 tys. plantacji wdrożeniowych. Nawiązywały te związki tak bardzo cenną współpracę z zakładami przemysłu wytwarzającego środki produkcji dla rolnictwa, inspirując te zakłady, jeżeli chodzi o podjęcie i opracowanie prototypów i podjęcie produkcji określonych maszyn. Bardzo cenny jest rozwój współpracy między placówkami badawczo-naukowymi i resortowymi, uczelniami rolniczymi i WOPR. Sądzę, że kontynuacja tych działań stwarza ogromną wartość, bardzo cenną siłę społeczno-organizacyjną w realizacji programu rozwoju rolnictwa.</u>
  708 + <u xml:id="u-45.17" who="#PoselBoleslawStruzek">Jeżeli obywatel Marszałek pozwoli, zakończę jeszcze wnioskiem. Byłoby celowe, ażeby w projekcie uchwały Sejmu jednak przyjąć założenie, że obok dyskutowania corocznie realizacji programu rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej będzie się równolegle omawiać realizację obydwu wymienionych ustaw. Chodzi mi o to, że sprawa jest tak istotna, tak ważna, że Sejm właśnie do sprawy funkcjonowania rozwoju tej demokracji wiejskiej powinien przywiązywać szczególną wagę.</u>
  709 + <u xml:id="u-45.18" who="#PoselBoleslawStruzek">I parę zdań, jeżeli chodzi o wypowiedź posła Ryszarda Bendera. Otóż stan taki, jaki obywatel poseł postuluje, można powiedzieć, że istniał prawie do początków XX wieku. Była rzeczywiście wyłączność, monopol jednego, światopoglądu, ale w tym czasie nie zrodziły się jeszcze, nie dotarły na wieś inne ruchy społeczne, dążenia radykalne, niedostatecznie jeszcze wieś sprężyła się do pewnych działań wyzwoleńczych. I to było naturalnym kolei rzeczy porządkiem — ów monopol. Ale, czy dzisiaj właśnie, już prawie pod koniec tegoż XX wieku...</u>
  710 + <u xml:id="u-45.19" who="#komentarz">(Poseł Ryszard Bender:</u>
  711 + <u xml:id="u-45.20" who="#PoselBoleslawStruzek">Dzisiaj przeważa laicyzacja — czyż nie? Nie.)</u>
  712 + <u xml:id="u-45.21" who="#PoselBoleslawStruzek">Chwileczkę, czy dzisiaj byłoby słuszne, ażeby postulować to, co było kiedyś w XIX wieku. Czy było dobre? Czy było skuteczne? Czy właśnie ta opieka — nazwijmy to — ideowa Kościoła stworzyła wówczas możliwość, powiększyła szansę chłopa w walce o ziemię, o oświatę, o rozwój gospodarczy? Były wyjątki, byli księża, którzy włączyli się w pracę przy rozwoju, na przykład ruchu spółdzielczego, co było bardzo cenne i jest w tradycji naszego ruchu spółdzielczego, wykładanej na uczelniach itd.</u>
  713 + <u xml:id="u-45.22" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  714 + <u xml:id="u-45.23" who="#komentarz">(Poseł Ryszard Bender:</u>
  715 + <u xml:id="u-45.24" who="#PoselBoleslawStruzek">Może szczegóły przeniesiemy do naszych książek)</u>
  716 + <u xml:id="u-45.25" who="#PoselBoleslawStruzek">Można powiedzieć też, że brak jest konsekwencji w tym wystąpieniu, bo z jednej strony mówi kolega — wolność światopoglądu, ale przy więźniach politycznych, którzy przecież represjonowani są nie za poglądy, lecz represjonowani byli za określone działania, a kolega mówi: tolerancja, a tolerancja dla poglądu naukowego — nie, tylko monopol dla jednego.</u>
  717 + <u xml:id="u-45.26" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  718 + <u xml:id="u-45.27" who="#komentarz">(Poseł Ryszard Bender:</u>
  719 + <u xml:id="u-45.28" who="#PoselBoleslawStruzek">O regulamin chodzi panie profesorze)</u>
  720 + <u xml:id="u-45.29" who="#PoselBoleslawStruzek">Dziękuję bardzo.</u>
  721 + </div>
  722 + <div xml:id="div-46">
  723 + <u xml:id="u-46.0" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">———————————-</u>
  724 + <u xml:id="u-46.1" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Głos ma poseł Henryk Przygodzki.</u>
  725 + </div>
  726 + <div xml:id="div-47">
  727 + <u xml:id="u-47.0" who="#PoselHenrykPrzygodzki">—————————-</u>
  728 + <u xml:id="u-47.1" who="#PoselHenrykPrzygodzki">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! W tym wystąpieniu nie będzie cytatów, jako że temat opowiada się sam i własnymi słowami. Nie będzie, odparłem bowiem pokusę formułowania racji chłopskiego stanu, lecz jedynie okruchy tej prawdy, że podtrzymujemy jeden z węgłów polskiego domu, a jeśli czasem jest głośno w tych stronach za miastem, to nie jest to krzyk ludzi zbuntowanych, lecz wołanie ludzi lojalnych o rzeczy i stan, które znaczą dla wszystkich pod każdym adresem. Warto także odciąć się od mitu, być może dla ludzi wsi wygodnego, mitu pracy ponad siły, nieledwie męczeńskiej, nieustająco brudnych rąk, i zauważyć ten zawód jako z własnego wyboru, twórczy i piękny, aczkolwiek ten kontur estetyczny, rysowany zieloną kreską, w codziennych kłopotach zaciera się i dopiero pogłębiona refleksja pozwala wydobyć jego barwy i treść. To dobrze, że jeszcze są w nas te cechy charakteru, jak pracowitość, gospodarność i chłopski rozsądek. Dobrze, że obcy jest nam wyrafinowany cynizm i bezwzględne dyskontowanie zasług. Stajemy na apel spóźnionych, ale nie przegranych. Dość. Ten wstęp malowany być może techniką francuskich impresjonistów, może zmylić i zmęczyć, więc czas na fakty.</u>
  729 + <u xml:id="u-47.2" who="#PoselHenrykPrzygodzki">W woj. ciechanowskim, z którego mam tu właśnie skierowanie do pracy, odczuwa się ostry niedobór nawozów mineralnych. W ciągu 10 lat nastąpił zamiast wzrostu regres nawożenia. Można to zilustrować liczbami i w procentach, można udowodnić, przeglądając dokumenty i magazyny. Jest to temat numer jeden rozmów między rolnikami i rolników z władzą, i przyczyna obaw obu partnerów tego dialogu o plony. Na drugim planie jest asortyment, terminowość dostaw, jakość, a szczególnie różnice między deklarowaną przez producentów zawartością czystego składnika a rzeczywistą. Przy takim zaopatrzeniu i podaży ma miejsce zjawisko wybiórczego nawożenia, czyli na uprawy najbardziej atrakcyjne ekonomicznie, jak choćby burak cukrowy, a niechby rzepak, a krzywdzi się zboża i pastwiska, co jednak w bilansie rocznym gospodarstwa odnaleźć bezwzględnie się musi. Rosną z tych przyczyn koszty własne, produkt, surowiec, bo jest go mniej i jest droższy, efekty pracy niższe, satysfakcja mniejsza bądź żadna. Dzielimy nawozy w ministerstwie, w województwach i gminach. Kryteria podziału to żadna tajemnica: towarowość, nasycenie uprawami przemysłowymi, tradycje wysokiego bądź niskiego nawożenia. Najtrudniej jest dzielić nawozy w gminie, bo raz na hektar fizyczny, raz na przeliczeniowy, w masie i w czystym składniku, na piach i na glinę, na kontrakty zbożowe, a zawsze mało.</u>
  730 + <u xml:id="u-47.3" who="#PoselHenrykPrzygodzki">Bardziej operatywni eksploatują rynek nawozowy w sąsiednich województwach, gdzie reżim zakupów bywa czasem łagodniejszy. Nie działa argument, że stanowimy zaplecze żywnościowe aglomeracji warszawskiej, bo nasze mleko i jego przetwory w warszawskich sklepach, a także radosne skutki produkcji zwierzęcej i jak wierzyć przysłowiu przez żołądek do serca. Opinia Instytutu Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach w sprawie alokacji nawozów między województwami zaleca nam wzrost o 20 kg czystego składnika, ale przydział azotu na II kwartał roku jest niższy o 20% niż w roku ubiegłym. Jest to przykład, jak teoria przegrywa z praktyką. Równie źle jest u nas ze środkami ochrony roślin. Zaledwie kilka danych, żeby nie zmęczyć uwagi słuchaczy: herbicydy do zbóż — 70%, choroby zbożowe — 38%, zaprawy nasienne — 70%, środki przeciw zarazie ziemniaczanej — 18%.</u>
  731 + <u xml:id="u-47.4" who="#PoselHenrykPrzygodzki">Wysoki Sejmie! Jestem po uważnej lekturze dwóch dokumentów. Pierwszy autorstwa Ministerstwa Przemysłu Chemicznego i Lekkiego zatytułowany „Problemy modernizacji i rozwoju przemysłu nawozów sztucznych i przemysłu środków ochrony roślin” i drugi firmowany przez Najwyższą Izbę Kontroli, a zwie się: — „Informacja o wynikach kontroli realizacji postanowienia nr 17 Prezydium Rządu w sprawie rekonstrukcji i modernizacji przemysłów nawozów sztucznych oraz środków ochrony roślin”. Smutne to czytanie i równie smutne i w tym samym nastroju wnioski. W największym skrócie wygląda bowiem to tak: poważnie zużyty majątek trwały — czemu sprzyja specyfika branży — niska rentowność, ratowana dotacjami, malejący udział środków własnych w obrocie, małe bądź żadne możliwości rozwojowe, a do niektórych zakładów aż się prosi wezwać karetkę reanimacyjną na sygnale.</u>
  732 + <u xml:id="u-47.5" who="#PoselHenrykPrzygodzki">Dodając do tego ubytek ludzi spowodowany warunkami pracy i płacy — mamy podejrzenie, że być może w przemyśle lekkim jest lekko, lecz w chemicznym odwrotnie. Ma być lepiej w roku 1990, tuż po nim i trochę później. Czytam w tezach na X Zjazd partii o 230 kg NPK czystego składnika na ha w roku 1990, a na posiedzeniu Komisji Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej przytomnie wysłuchuję informacji, że maksymalnie 214 NPK. To nie donos, to rozterka. Postanowienie rządowe zrealizowano w 20%. Jest to wymiar finansowy. Wszyscy uczestniczący w tym dziele mają mocne alibi. Przyczyny obiektywne — nie wychodzi import, sypią się instalacje, brak części zamiennych. Odpowiedzialność — zbiorowa, więc żadna. A my czekamy. Przypuszczam, że nawet ci, którzy realizują sojusz miasta ze wsią poprzez bagażnik samochodowy mogą być zaniepokojeni.</u>
  733 + <u xml:id="u-47.6" who="#PoselHenrykPrzygodzki">100 mln dolarów trzeba wydać na import bardziej złożonych środków ochrony roślin. Podział pracy w naszym społeczeństwie jest dość czytelny i w największym uproszczeniu dzielimy ją przecież na fizyczną i umysłową. Przy zastosowaniu tej zasady apel o polskie środki ochrony roślin powinien trafić pod właściwy adres.</u>
  734 + <u xml:id="u-47.7" who="#PoselHenrykPrzygodzki">Rolnictwo to nie sztuka dla sztuki, to sztuka dla człowieka. W naszym kraju istnieje szczególnie mocny doping demograficzny, co rok jest nas więcej i co rok jednocześnie jest mniej tych, co jeszcze — „potrafią poloneza wodzić”. Bo pokolenie tych, którzy pamiętają czasy jeszcze trudniejsze, braki jeszcze dotkliwsze, odchodzi od produkcji i ze sceny. Zatem mistrzów prymitywu i tradycyjnego sposobu gospodarowania jest oczywiście mniej. Jednocześnie, gdybyśmy rozpisali ankietę: jeść, albo nie jeść, jej wynik jest z góry przesądzony. Ostatnie lata, dowodzi tego statystyka i handel, i opinia konsumentów, mogłyby nas zawieść do wprowadzenia reguły bądź prawa, że przy malejącej dostawie środków do produkcji sama produkcja może rosnąć. Jeśli nawet dziś się to potwierdza, jutro nas może przykro rozczarować. Doświadczam takiego rozumowania na spotkaniach z wyborcami. A jaka jest konkluzja tego wywodu?</u>
  735 + <u xml:id="u-47.8" who="#PoselHenrykPrzygodzki">Po pierwsze — przemysły nawozów sztucznych i środków ochrony roślin muszą być odbudowane, zmodernizowane i rozwinięte za cenę — mówiąc obrazowo — — „chleba i do chleba”.</u>
  736 + <u xml:id="u-47.9" who="#PoselHenrykPrzygodzki">Po drugie — sfinansowanie tego zadania można rozwiązać nowelizując system ekonomiczno-finansowy zakładów, uwzględniający realia.</u>
  737 + <u xml:id="u-47.10" who="#PoselHenrykPrzygodzki">Po trzecie — warto przy nie najlepszych dotychczasowych doświadczeniach zaapelować do rolników, by okresowo zrezygnowali z odpisów funduszu gminnego na rzecz przemysłu nawozów i środków ochrony roślin, w celu sfinansowania przynajmniej w ułamku niezbędnych inwestycji na zasadach fundacji. Jest to rozwiązanie szybsze i mniej bolesne niż pozyskiwanie środków przez zmianę cen.</u>
  738 + <u xml:id="u-47.11" who="#PoselHenrykPrzygodzki">Veritas filia temporis — prawda córką czasu — wydaje mi się, że jednak racji trochę to mam. Konia z rzędem temu, kto mnie przekona, że rzeczy mają się inaczej. Konia mam, a Rząd mamy wszyscy. Dziękuję bardzo.</u>
  739 + <u xml:id="u-47.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  740 + </div>
  741 + <div xml:id="div-48">
  742 + <u xml:id="u-48.0" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">————————————--</u>
  743 + <u xml:id="u-48.1" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Głos ma poseł Jan Szczerbal.</u>
  744 + </div>
  745 + <div xml:id="div-49">
  746 + <u xml:id="u-49.0" who="#PoselJanSzczerbal">————————</u>
  747 + <u xml:id="u-49.1" who="#PoselJanSzczerbal">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Z obowiązku, nam związkowcom, których reprezentuję, należne jest poruszenie spraw dotyczących bezpieczeństwa, higieny pracy i warunków socjalnych występujących w rolnictwie. Zagadnień tych jednak nie można rozpatrywać w oderwaniu od realiów ekonomiczno-finansowych dotyczących rolnictwa, bo tylko kompleksowe traktowanie tych spraw umożliwia racjonalne rozwiązania i znalezienie dróg właściwego postępowania. Nieprzypadkowe jest w historii najnowszej, że potrzeby dotyczące problemów rolnictwa w naszym kraju rozpatrywane były dopiero w sytuacji kryzysowej. Obecnie musimy zrobić wszystko, aby z tą praktyką nieodwołalnie zerwać. Dlatego pozwolę sobie zwrócić uwagę na kilka aspektów ogólnych, które w przekonaniu związkowców z rolnictwa uspołecznionego powinny być uwzględnione w polityce rolnej naszego państwa. Odmienne traktowanie w polityce państwa rolnictwa i gospodarki żywnościowej, w tym rolnictwa uspołecznionego, w odniesieniu do innych gałęzi gospodarki narodowej wymaga działań, które m.in. uwzględniałyby bariery biologiczne i genetyczne, specyfikę produkcji i złożoność procesów produkcyjnych, uwarunkowania klimatyczno-glebowe, podstawowe znaczenie żywności w potrzebach społeczeństwa.</u>
  748 + <u xml:id="u-49.2" who="#PoselJanSzczerbal">Po uwzględnieniu tych kryteriów, które w decydujący sposób wpływają, i będą wpływać na politykę rolną, dziwny wydaje się fakt jednakowego potraktowania w postanowieniach przepisów ustawy o gospodarce finansowej przedsiębiorstw państwowych, przedsiębiorstw przemysłowych i rolnych. Na przykład tzw. — „fundusz premiowy” na dzień dzisiejszy nie jest wliczany do podstawy wymiaru rent i emerytur, pomimo że do 1981 roku stanowił integralny składnik wynagrodzenia. Tzw. — „fundusz premiowy” w zakładach uspołecznionego rolnictwa w przeciwieństwie do pozostałych przedsiębiorstw państwowych stanowił i stanowi w licznych przypadkach niekiedy nawet 50% rocznego wynagrodzenia. Powinien on więc być traktowany na równi z innymi stałymi składnikami wynagrodzenia.</u>
  749 + <u xml:id="u-49.3" who="#PoselJanSzczerbal">Wysoka Izbo! Wysoki poziom produkcji rolnej, dla przykładu w Wielkopolsce, nie znalazł do dnia dzisiejszego odbicia w aktualnie obowiązujących przepisach dotyczących podatku od ponadnormatywnych wynagrodzeń. Nie uwzględnia się dzisiaj już osiągniętych wysokich wyników produkcyjnych. W praktyce nowe przepisy, dotyczące podatku od ponadnormatywnych wynagrodzeń, ograniczać będą wysokość funduszu nagród z zysku na poziomie do 20% rocznych wynagrodzeń. Wzbudza to już dzisiaj niezadowolenie pracowników przedsiębiorstw rolnych. Cofnięcie dotacji dla zakładów uspołecznionego rolnictwa do gospodarki mieszkaniowej i komunalnej spiętrzy problemy mieszkaniowe w tym sektorze. Wpłynie to w znacznym stopniu na ograniczenie możliwości remontowych mieszkań, zwiększenie obciążeń z tytułu utrzymania mieszkań zakładowych i ograniczy nowe inwestycje mieszkaniowe. Opłaty za ogrzewanie, ciepłą i zimną wodę, oświetlenie klatek schodowych i inne koszty ponoszone przez pracowników przedsiębiorstw rolnych ustalane są w oparciu o ceny urzędowe, nie pokrywające rzeczywistych nakładów finansowych. Natomiast cała gospodarka komunaIno-mieszkaniowa w miastach jest jednak dotowana.</u>
  750 + <u xml:id="u-49.4" who="#PoselJanSzczerbal">Wysoka Izbo! Sądzę, że duża część naszego społeczeństwa nie ma właściwego rozeznania co do złożoności produkcji rolnej. Wiadomo, że im wyższy poziom produkcji, tym złożoność produkowania rolniczego się zwiększa. Stosowanie nowoczesnych maszyn, środków ochrony roślin, często o wysokich klasach toksyczności, niesie ze sobą określone zagrożenia dla zdrowia ludzi pracujących na wsi. Nie wszystkim wiadomo, że zapylenie organiczne dla zdrowia ludzkiego jest groźniejsze aniżeli zapylenie mineralne, występujące na przykład w górnictwie, że najwięcej wypadków śmiertelnych na 1000 zatrudnionych jest w rolnictwie. Funkcjonujący obecnie system badań okresowych, prowadzonych przez wiejskie ośrodki zdrowia, jest w wielu przypadkach iluzoryczny. Potwierdzają to prowadzone ostatnio tzw. — „białe soboty” organizowane wspólnie przez związkowców branży rolniczej i ochrony zdrowia. Stan opieki zdrowotnej nad mieszkańcami wsi wymaga dalszej poprawy. Wydaje się celowe poszerzenie rejestru chorób zawodowych o niektóre schorzenia reumatyczne — pracownicy melioracji i szklarni; układu kostnego — traktorzyści; oraz o choroby spowodowane zatruciami środkami ochrony roślin.</u>
  751 + <u xml:id="u-49.5" who="#PoselJanSzczerbal">Aktualnie brakuje funkcjonalnego sprzętu ochrony osobistej oraz odzieży ochronnej dla pracowników zatrudnionych przy pracy wymagającej stosowania środków chemicznych ochrony roślin — niefunkcjonalne maski, ciężka odzież gumowa. Stwierdza się braki w zabezpieczeniu gromadzonych opakowań po środkach ochrony roślin — brak mogielników.</u>
  752 + <u xml:id="u-49.6" who="#PoselJanSzczerbal">W 60% spółdzielni kółek rolniczych brak jest wydzielonych pomieszczeń dla pracowników zatrudnionych przy stosowaniu środków ochrony roślin. Widoczny jest brak sprzętu przeciwpożarowego (gaśnice, koce azbestowe, odzież robocza). Braki występują w zakresie jakości i odpowiednich asortymentów. Brakuje ręczników frotte. Brakuje odpowiedniej jakości osłon do tzw. wałków przekaźnika mocy.</u>
  753 + <u xml:id="u-49.7" who="#PoselJanSzczerbal">Sprawy poruszone w moim wystąpieniu stanowią marginalną część problemów, z jakimi borykają się pracownicy rolnictwa, lecz są to właśnie te sprawy, które wymagają bezzwłocznego załatwienia. Dziękuję.</u>
  754 + <u xml:id="u-49.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  755 + </div>
  756 + <div xml:id="div-50">
  757 + <u xml:id="u-50.0" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">———————————-</u>
  758 + <u xml:id="u-50.1" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Głos ma poseł Edward Gnat.</u>
  759 + </div>
  760 + <div xml:id="div-51">
  761 + <u xml:id="u-51.0" who="#PoselEdwardGnat">———————-</u>
  762 + <u xml:id="u-51.1" who="#PoselEdwardGnat">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Przedstawiony przez obywatela Ministra raport o stanie realizacji programu rozwoju rolnictwa wskazuje na istotne dokonania minionych trzech lat tak w produkcji rolnej, jak i w przetwórstwie rolno-spożywczym. Do istotnych osiągnięć należy zaliczyć zmniejszenie ujemnego salda w handlu zagranicznym płodami rolnymi z państwami II obszaru płatniczego. Trzeba jednak mieć świadomość, że osiągnięto to przy redukcji importu. Samowystarczalność żywnościową, której osiągnięcie program przewiduje z końcem lat osiemdziesiątych, uzyskano już w wielu dziedzinach.</u>
  763 + <u xml:id="u-51.2" who="#PoselEdwardGnat">W niektórych produktach rolnictwo wywiązuje się ze swych zobowiązań z wyprzedzeniem, w innych zbliżyło się do wielkości przewidzianych do osiągnięcia w 1990 r. Szczegółowo zostało to omówione w przedłożonym sprawozdaniu.</u>
  764 + <u xml:id="u-51.3" who="#PoselEdwardGnat">Chciałbym natomiast uwagę obywateli posłów zająć niektórymi dokuczliwymi problemami rolniczej rzeczywistości. Nasza dyskusja nie może pominąć spraw wywołujących niepokój w różnych środowiskach. Bez ich uwypuklenia nie można będzie dokonać pełnej oceny i wyciągnąć właściwych wniosków.</u>
  765 + <u xml:id="u-51.4" who="#PoselEdwardGnat">Podczas 5 plenarnego posiedzenia Sejmu bieżącej kadencji Minister Stanisław Zięba odpowiadał na interpelacje posła Krystyny Wawrzynowicz, zaniepokojonej spadkiem pogłowia bydła. Przyznam, że niepokój ten udziela się większości rolników, w tym także i mnie, a dzisiejsze wystąpienie obywatela Ministra i przedłożone materiały nie zdołały rozwiać tego niepokoju.</u>
  766 + <u xml:id="u-51.5" who="#PoselEdwardGnat">Wśród przyczyn spadku pogłowia bydła słusznie wymienia się większą niż w innych dziedzinach rolniczego gospodarowania pracochłonność, wypływającą m.in. z niskiego stopnia zmechanizowania prac przy produkcji mleka. Zgodzić się też trzeba, iż wpływ na jego spadek ma także niezadowalający stan usług mechanizacyjnych przy zbiorze pasz objętościowych. Niskie plony na użytkach zielonych wynikają z niedostatku nawożenia i z niezmeliorowania kilku milionów ha gruntów. Przyspieszenie prac melioracyjnych oraz zaopatrzenie rolnictwa i wsi w wodę uważam za podstawowe czynniki wywołania korzystnych trendów w chowie bydła. Nie może to wynikać tylko z programów — efekty daje wyłącznie ich realizacja.</u>
  767 + <u xml:id="u-51.6" who="#PoselEdwardGnat">Niezależnie od poruszonych problemów chciałbym zwrócić uwagę na kilka zjawisk dyskutowanych szeroko przez rolników, związanych ze zmniejszaniem się stada krów. Rolnik jest w swym gospodarstwie dobrym rachmistrzem i biegłym księgowym. Stosuje się skrupulatnie do zasad reformy gospodarczej. Zna je nie od dziś. Samofinansowanie nakazuje wybierać najbardziej opłacalne kierunki gospodarowania, a samodzielność mu na to pozwala.</u>
  768 + <u xml:id="u-51.7" who="#PoselEdwardGnat">Z ogólnie dostępnych statystycznych danych wynika, że opłacalność produkcji mleka w porównaniu do cen środków produkcji, a także innych produktów rolnych, relatywnie się zmniejsza. Proces ten, trwający kilka lat, w połączeniu z czynnikami, o których była już mowa, sprawił, że decyzje rolników były takie właśnie, a nie inne. Potrzebne są dalsze działania poprawiające opłacalność produkcji mleka. Zaliczyć do nich trzeba niedostateczne nadal zaopatrzenie w dojarki, chłodziarki, środki czystości, pasze przemysłowe, skuteczne leki oraz doskonalenie klasyfikacji skupu mleka.</u>
  769 + <u xml:id="u-51.8" who="#PoselEdwardGnat">Wzrost pogłowia cieląt i prosiąt, w warunkach niedostatecznego zaopatrzenia w pasze i preparaty mleko zastępcze, powoduje zwiększenie zużycia mleka na cele paszowe. Powiększa to koszty produkcji mleka i pomniejsza jego produkcję towarową, a więc i opłacalność. Niedostatek środków produkcji od wielu lat pogłębia ich zła jakość. Ciągle o tym mówimy, ale bez wyraźnego skutku. Na spotkaniach poselskich rolnicy poruszają także sprawę modyfikacji ubezpieczeń krów.</u>
  770 + <u xml:id="u-51.9" who="#PoselEdwardGnat">Wysoka Izbo! Osiągnięta przez nas średnia wydajność od krowy ok. 2 800 1 mleka rocznie jest w warunkach europejskich wielkością wstydliwą. Przyczyn tego stanu rzeczy jest wiele, a do jednej z najpoważniejszych zaliczyć należy pogarszającą się jakość genetyczną naszego bydła mlecznego. W minionych latach w niektórych województwach zanikła niemal zupełnie inseminacja. Krowy kryte są wątpliwej jakości rozpłodnikami.</u>
  771 + <u xml:id="u-51.10" who="#PoselEdwardGnat">W postępie biologicznym kryją się znaczne rezerwy. Należy jak najprędzej przywrócić na masową skalę inseminację. Należałoby wprowadzić obniżkę opłat za tę usługę. Zważmy, że 1/5 inseminatorów ma własne środki lokomocji, a 1/3 telefony. W tych warunkach trudno o operatywność i pośpiech, a na tym polega m.in. skuteczność tego zabiegu. Pożądane jest, i tu mój niski ukłon w stronę Rządu, znaczne zwiększenie dotacji dla nabywców jałówek o wysokiej wartości hodowlanej. Mimo niezaprzeczalnie wysokiej jakości genetycznej jałowic, nie cieszyły się one popytem, odstraszała ich cena. Po wprowadzeniu proponowanych zmian sytuacja ulegnie poprawie.</u>
  772 + <u xml:id="u-51.11" who="#PoselEdwardGnat">Mleko jest jednym z podstawowych źródeł białka zwierzęcego w naszym jadłospisie. W 1970 r. w produkcji mleka na 1 mieszkańca w Europie zajmowaliśmy 8 miejsce, w 1984 r. — 10, w 1970 r. na 1 obywatela produkowaliśmy 459 kg mleka, w 1984 r. — 453 kg, a rok 1985 był niewiele, ale gorszy od poprzedniego. Nie lekceważmy wymowy tych faktów, to białe źródło nie może wyschnąć.</u>
  773 + <u xml:id="u-51.12" who="#PoselEdwardGnat">Wysoki Sejmie! Największa przykrość, jaka może spotkać rolnika, to marnotrawstwo efektów jego pracy, ciężkiego trudu. Jednak zbyt często dane jest mu doznawać tego uczucia. Straty żywności w przetwórstwie, przechowalnictwie i transporcie są u nas ciągle zatrważające. Jedną z przyczyn jest niedoinwestowanie, a co za tym idzie słabe wyposażenie punktów skupu oraz moce przerobowe przemysłu spożywczego, zbyt małe powierzchnie przechowalnicze w chłodnictwie.</u>
  774 + <u xml:id="u-51.13" who="#PoselEdwardGnat">Postanowienia wspólnego XI Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i Naczelnego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego zawierają zapis o 30-procentowym udziale inwestycji kompleksu żywnościowego w inwestycjach ogółem. Od jakiegoś czasu jest on wstydliwie pomijany, a odnosi się czasem wrażenie, nie wiem czy słusznie, że jest on rozmywany komentarzem o metodologii liczenia tych inwestycji. Rolnicy rozumieją, że obecna sytuacja ekonomiczno-gospodarcza kraju mogła nie pozwolić na pełne zrealizowanie tego zapisu. Trudno jednak uznać za przejaw jego rzetelnej realizacji ciągły spadek inwestycji kompleksu żywnościowego w kolejnych latach: 24,5%, 22,8%, 22,1%.</u>
  775 + <u xml:id="u-51.14" who="#PoselEdwardGnat">Są programy modernizacji i rozbudowy wielu gałęzi przemysłu spożywczego. Wymienię: mleczarski, zbożowo-młynarski, owocowo-warzywny. Należy zadbać, by w pełni i bez uszczupleń znalazły się one w Narodowym Planie Społeczno-Gospodarczym na lata 1986—1990. Nie może się w bieżącym 5-leciu powtórzyć, by wzrost tempa inwestowania w kompleksie rolno-spożywczym był niższy niż w całej gospodarce.</u>
  776 + <u xml:id="u-51.15" who="#PoselEdwardGnat">Dopracowaliśmy się w rolnictwie spójnego i przejrzystego systemu ekonomiczno-finansowego. Wymaga on jednak stałej i bacznej kontroli, a w miarę potrzeby modyfikacji. Szczególnie istotne są tu wzajemne relacje cen środków produkcji do cen płodów rolnych, co starałem się wykazać na przykładzie mleka.</u>
  777 + <u xml:id="u-51.16" who="#PoselEdwardGnat">Trzeba skrupulatnie wywiązywać się z przyjętych na siebie zobowiązań. Tymczasem rolnik, podpisujący umowę kontraktacyjną, ciągle nie ma pewności, czy jego kontrahent wypełni jej wszystkie punkty.</u>
  778 + <u xml:id="u-51.17" who="#PoselEdwardGnat">Ostatnio wiele niezadowolenia na wsi wywołuje sprawa węgla, o której tu w tej sali mówiliśmy wielokrotnie. Rolnicy mają olbrzymie trudności z wykupieniem należnego im węgla za dostarczone tuczniki i mleko, a przecież zostało to im zagwarantowane właśnie umową kontraktacyjną. Podobna jest sytuacja z paszami. Rolnik, mimo umowy kontraktacyjnej, nie może też bardzo często nabyć należnej mu paszy przemysłowej i koncentratów białkowych. Powoduje to wydłużenie okresu tuczu, a tym samym wzrost kosztów produkcji.</u>
  779 + <u xml:id="u-51.18" who="#PoselEdwardGnat">Wysoka Izbo! Rolnicy swoją pracą i zaangażowaniem w osiągnięcie samowystarczalności żywnościowej kraju dają dowód swej obywatelskiej postawy. Dążymy, i dążyć będziemy, do pomnażania naszego dorobku, liczymy na taką samą aktywność przemysłu i instytucji obsługujących gospodarkę żywnościową. Dziękuję za uwagę.</u>
  780 + <u xml:id="u-51.19" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  781 + </div>
  782 + <div xml:id="div-52">
  783 + <u xml:id="u-52.0" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">———————————-</u>
  784 + <u xml:id="u-52.1" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Proszę o zabranie głosu posła Elżbietę Rutkowską.</u>
  785 + </div>
  786 + <div xml:id="div-53">
  787 + <u xml:id="u-53.0" who="#PoselElzbietaRutkowska">—————————--</u>
  788 + <u xml:id="u-53.1" who="#PoselElzbietaRutkowska">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Pomimo już długiego czasu trwania dyskusji, pozwolę sobie zająć uwagę Wysokiej Izby sprawą chemii rolnej, dziedziny, którą dla osiągnięcia samowystarczalności żywnościowej oraz ponownego przekształcenia naszego kraju w eksportera żywności ma do spełnienia rolę szczególną, a jak dotąd, niestety, nie może wywiązać się z nałożonych na nią zadań. Dowodzą tego i dzisiejsza dyskusja, i przede wszystkim spotkania z wyborcami w środowisku wiejskim.</u>
  789 + <u xml:id="u-53.2" who="#PoselElzbietaRutkowska">Dlaczego zatem tak chemia, jak i wiele innych branż niedostatecznie wywiązują się z powinności wobec rolnictwa? Postaram się na przykładzie przemysłu nawozowego i pestycydów pokazać, jakie są rzeczywiste uwarunkowania. Istotnie, tak jak powiedział obywatel Minister w dzisiejszej informacji, w ostatnich latach Rząd zaakceptował i przyjął do realizacji wiele programów rozwoju branż wspomagających rolnictwo. M.in. w październiku 1983 r. Prezydium Rządu podjęło decyzję nr 17 o odbudowie i modernizacji przemysłu nawozów azotowych, fosforowych i środków ochrony roślin. Postanowienie to zawiera konkretne zobowiązania poszczególnych resortów gospodarczych — Ministra Finansów, Prezesa Narodowego Banku Polskiego, Prezesa Zarządu Banku Handlowego oraz Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów. Program zakłada realizację 46 zadań inwestycyjnych, głównie o charakterze modernizacyjnym o łącznej wartości kosztorysowej 34 mld zł. Dzięki tym inwestycjom powinniśmy odtworzyć do roku 1990 roczne zdolności produkcyjne w wysokości 545 tys. ton azotu związanego i 125 tys. ton nawozów fosforowych w czystym składniku, a także zapewnić przyrost produkcji amoniaku oraz produkcję 3 390 ton koncentratów środków ochrony roślin. Ów program dla chemii rolnej stwarzał nadzieję na znaczną poprawę sytuacji. Rolnicy i chemicy dostrzegali w nim szansę ratowania wyeksploatowanego przemysłu i znacznej pomocy dla rolnictwa. Tymczasem po dwóch latach, które minęły od przyjęcia tegoż programu, z niepokojem dużym trzeba stwierdzić, że jego realizacja jest bardzo opóźniona. Do końca 1985 roku na wykonanie tegoż programu wydano łącznie 7 mld zł, co stanowi zaledwie około 20% docelowej wartości przedsięwzięcia wobec 66%, wynikających z przyjętego przez Prezydium Rządu tempa realizacji.</u>
  790 + <u xml:id="u-53.3" who="#PoselElzbietaRutkowska">Tymczasem praca w przemyśle nawozów sztucznych, zaliczającym się do przemysłu chemii ciężkiej, odbywa się w bardzo trudnych warunkach temperaturowych i ciśnieniowych. One to sprawiają, że instalacje produkcyjne zużywają się szybko, mimo prowadzenia bieżących remontów. Prawidłowością w wysoko rozwiniętych krajach jest wymiana całych instalacji technologicznych po 15—20 latach eksploatacji. Natomiast u nas jest regułą, że instalacje produkujące nawozy sztuczne pracują co najmniej 20, a bywa, że nawet ponad 30 lat. Można zatem sobie wyobrazić, jaki jest ich stan zużycia. Na przykład w Gdańskich Zakładach Nawozów Fosforowych stopień umorzenia majątku trwałego wynosi już 80%, w zakładach w Kędzierzynie — 78%, a w Tarnowie 76%. Nawet najnowsza instalacja produkcji amoniaku w zakładach we Włocławku jest już zużyta ponad 50%.</u>
  791 + <u xml:id="u-53.4" who="#PoselElzbietaRutkowska">Główną przyczyną złego stanu technicznego jest nie tylko niepełne wykonywanie bieżących remontów i modernizacji urządzeń produkcyjnych, ale przede wszystkim brak środków finansowych, mocy wykonawczych, materiałów i części zamiennych pochodzących głównie z importu. W ostatnich latach sytuację pogorszyły czynniki subiektywne, a przede wszystkim nierównomierna praca urządzeń przystosowanych do ruchu ciągłego, które to urządzenia w okresach zimowych muszą niejednokrotnie być zatrzymywane z powodu ograniczeń dostaw gazu. O wielkości strat z tego tytułu niech świadczy koszt jednego przeciętnego zatrzymania i ponownego rozruchu linii technologicznej produkującej nawozy. Waha się on od 2 mln zł w Zakładach Azotowych w Puławach do 20 mln zł w zakładach we Włocławku. Poza ogromnymi stratami finansowymi przestoje produkcyjne przyspieszają zużycie instalacji i dezorganizują pracę załóg. Natomiast w produkcji nawozów fosforowych główną przyczyną nierytmicznej pracy są dostawy fosforytów i apatytów pochodzących z importu.</u>
  792 + <u xml:id="u-53.5" who="#PoselElzbietaRutkowska">Kolejnym ważnym ograniczeniem możliwości sprawnego funkcjonowania przemysłu nawozowego i środków ochrony roślin jest obowiązujący system kształtowania cen na produkty. Na wszystkie nawozy obowiązują ceny urzędowe, a ceny zbytu nie były zmieniane od 1982 roku, natomiast ceny zaopatrzeniowe wielokrotnie. Obowiązujący system dotacji przedmiotowych, które to dotacje już w tej chwili wynoszą ponad 50% kosztów wytwarzania, zakłada maksymalne ich obniżenie z okresu na okres przy pozostawieniu minimalnego zysku dla przedsiębiorstw z wyrobów dotowanych. W efekcie uzyskiwana przez przedsiębiorstwa obniżka kosztów jest przejmowana przez budżet przez obniżenie dotacji. To także powoduje, że rentowność wyrobów dotowanych jest z reguły niższa od rentowności pozostałej produkcji. Doprowadziło to do sytuacji, że w 1985 roku producenci nawozów zdołali zgromadzić zarówno z podziału zysku, jak i z amortyzacji zaledwie 2,3 mld. zł na nakłady odtworzeniowo-modernizacyjne, gdy tymczasem roczne potrzeby w tym zakresie ocenia się na 9 mld zł.</u>
  793 + <u xml:id="u-53.6" who="#PoselElzbietaRutkowska">Wszystkie te czynniki sprawiają, że wykorzystanie zdolności wytwórczej fabryk, producentów nawozów jest niższe od projektowanej i wynosi 95%. W konsekwencji produkcja nawozów jest wciąż niższa niż w 1978 roku, a w 1985 r. wystąpił od 10 lat najniższy poziom dostaw nawozów i wynosił zaledwie 175,2 kg NPK na hektar.</u>
  794 + <u xml:id="u-53.7" who="#PoselElzbietaRutkowska">Nie lepsza sytuacja występuje w przemyśle środków ochrony roślin. Ich dostawy są niedostateczne. W ogromnym stopniu osłabia to efekt nawożenia, w którym zajmujemy, jednak trzeba to przyznać, średnią lokatę w Europie. W zużyciu natomiast pestycydów osiągamy jeden z najniższych wskaźników. Wynosi on obecnie 0,45 kg na hektar, podczas gdy w innych krajach od 2 do 8 kg na hektar. Ocenia się, że straty tylko z tego tytułu wynoszą w rolnictwie około 20 do 30% plonów płodów rolnych. Jednak, obywatele posłowie, czy może być inaczej, skoro przemysł pestycydów powstał w naszym kraju w latach pięćdziesiątych i zatrzymał się w rozwoju w połowie dekady lat sześćdziesiątych. Od tej pory następuje systematyczny jego regres. Kolejne programy rozwoju i unowocześnienia tej branży w latach siedemdziesiątych nie uzyskały preferencji w polityce inwestycyjnej. Spowodowało to uzależnienie dostaw środków ochrony roślin od możliwości zakupu surowców, półproduktów i koncentratów za granicą. Obecnie przemysł krajowy tylko w 40% partycypuje w zaopatrzeniu rolnictwa w środki ochrony roślin. Roczna podaż pestycydów, łącznie z preparatami importowanymi, wynosi około 13 tys. ton i zaledwie w 60% zaspokaja minimalne potrzeby rolnictwa. Dlatego zmiana tej niekorzystnej sytuacji jest problemem niezwykłej wagi.</u>
  795 + <u xml:id="u-53.8" who="#PoselElzbietaRutkowska">Wysoki Sejmie! To co przedstawiłam dowodzi, że zarówno w przemyśle nawozów, jak i środków ochrony roślin nie istnieją wystarczające warunki do pełnej realizacji rządowego programu zaopatrzenia rolnictwa w te podstawowe i decydujące o pionach środki produkcji. Skoro jednak uznaliśmy zgodnie w 1983, r. że najważniejszą sprawą w kraju jest dostatek żywności, to obydwie te branże w ślad za postanowieniem nr 17 Prezydium Rządu powinny uzyskać niskoprocentowe kredyty na realizację inwestycji modernizacyjnych i rozwojowych bądź dotacje budżetowe w formie zamówień rządowych. Należy dokonywać etapami zmian cen urzędowych na nawozy i środki ochrony roślin oraz zmienić kierunek dotacji; nie dotować przedsiębiorstw, lecz konsumenta; należy zapewnić rytmiczność i niezawodność dostaw surowców z importu, a zwłaszcza gazu ziemnego, fosforytów i koncentratów do produkcji pestycydów.</u>
  796 + <u xml:id="u-53.9" who="#PoselElzbietaRutkowska">Spełnienie powyższych warunków pozwoli znacznie przyspieszyć wdrożenie programu modernizacji rozwoju chemii rolnej, od której nowoczesne rolnictwo ma prawo oczekiwać zwiększonych i dobrych jakościowo dostaw nawozów sztucznych oraz środków ochrony roślin, owych determinantów intensywnej produkcji rolniczej. Mieszkańcy zaś, sąsiadujący z fabrykami chemicznymi, mają nadzieję, że dzięki modernizacji zlikwidowane zostaną źródła emisji gazów, pyłów i ścieków, które obecnie tak bardzo zanieczyszczają nasze środowisko naturalne.</u>
  797 + <u xml:id="u-53.10" who="#PoselElzbietaRutkowska">Na koniec nie sposób mi pominąć milczeniem niektórych sformułowań w wystąpieniu posła Bendera, którymi sugerował, że wzmocnienie czy wręcz uzdrowienie polskiego rolnictwa zależne jest od tego, czy wieś znajdzie się w kręgu wyłącznie światopoglądu chrześcijańskiego. Podzielam uwagi na ten temat wypowiedziane w replice przez prof. Strużka. Myślę także, Panie Profesorze, że nie rzecz w indoktrynacji nowoczesnych doktryn politycznych na wsi, ale właśnie w ślad za nowoczesnym rozwojem nauki i cywilizacji — i myśli polityczno-społecznej, rzecz w nadążaniu za doświadczeniem narodu, w daniu wyboru i właśnie szeroko pojętej tolerancji, do której myślę, szczególne prawo ma zwłaszcza młode pokolenie naszej polskiej wsi. Dziękuję bardzo za uwagę.</u>
  798 + <u xml:id="u-53.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  799 + </div>
  800 + <div xml:id="div-54">
  801 + <u xml:id="u-54.0" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">———————————-</u>
  802 + <u xml:id="u-54.1" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Lista mówców została wyczerpana.</u>
  803 + <u xml:id="u-54.2" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Zamykam dyskusję.</u>
  804 + <u xml:id="u-54.3" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Obywatele Posłowie! Projekt uchwały w sprawie stanu rolnictwa i gospodarki żywnościowej w 1985 r. oraz o realizacji ustawy o społeczno-zawodowych organizacjach rolników oraz ustawy Prawo spółdzielcze w zakresie dotyczącym rolnictwa zawarty jest w doręczonym Obywatelom Posłom sprawozdaniu Komisji Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej — druk nr 64.</u>
  805 + <u xml:id="u-54.4" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Do projektu uchwały poseł Bolesław Strużek wniósł poprawkę, aby na końcu strony 5 dopisać zdanie następującej treści: — „Równocześnie Sejm zaleca Naczelnej Radzie Spółdzielczej oraz Krajowemu Związkowi Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych coroczne przedkładanie kolejnych ocen realizacji ustawy Prawo spółdzielcze oraz ustawy o społeczno-zawodowych organizacjach rolników”.</u>
  806 + <u xml:id="u-54.5" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Proponuję, ażeby projekt uchwały przegłosować łącznie z proponowaną poprawką.</u>
  807 + <u xml:id="u-54.6" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Przystępujemy do głosowania.</u>
  808 + <u xml:id="u-54.7" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem projektu uchwały, łącznie z proponowaną poprawką — zechce podnieść rękę.</u>
  809 + <u xml:id="u-54.8" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Dziękuję.</u>
  810 + <u xml:id="u-54.9" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
  811 + <u xml:id="u-54.10" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Kto wstrzymał się od głosowania? Nikt.</u>
  812 + <u xml:id="u-54.11" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Stwierdzam, że Sejm uchwałę podjął.</u>
  813 + <u xml:id="u-54.12" who="#WicemarszalekMarekWieczorek">Zarządzam 30-minutową przerwę.</u>
  814 + <u xml:id="u-54.13" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 18 min. 35 do godz. 19 min. 10)</u>
  815 + </div>
  816 + <div xml:id="div-55">
  817 + <u xml:id="u-55.0" who="#Marszalek">————--</u>
  818 + <u xml:id="u-55.1" who="#Marszalek">Wznawiam obrady.</u>
  819 + <u xml:id="u-55.2" who="#Marszalek">Przystępujemy do punktu 3 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, Komisji Współpracy Gospodarczej z Zagranicą i Gospodarki Morskiej oraz Komisji Prac Ustawodawczych o rządowym projekcie ustawy o spółkach z udziałem zagranicznym (druki nr 35, 35A i 60).</u>
  820 + <u xml:id="u-55.3" who="#Marszalek">Głos ma sprawozdawca poseł Sylwester Zawadzki.</u>
  821 + </div>
  822 + <div xml:id="div-56">
  823 + <u xml:id="u-56.0" who="#PoselSylwesterZawadzki">—————————--</u>
  824 + <u xml:id="u-56.1" who="#PoselSylwesterZawadzki">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Przedkładając sprawozdanie Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, Komisji Współpracy Gospodarczej z Zagranicą i Gospodarki Morskiej oraz Komisji Prac Ustawodawczych z prac nad rządowym projektem ustawy o spółkach z udziałem zagranicznym, pragnę przede wszystkim podkreślić, iż projekt ten spotkał się z żywym zainteresowaniem społecznym. Wyrazem tego była duża liczba uwag zmierzających do udoskonalenia projektu, jak również żywa, kontrowersyjna dyskusja, która miała miejsce zarówno na posiedzeniach komisji, jak również w toku prac wyłonionej przez nie podkomisji.</u>
  825 + <u xml:id="u-56.2" who="#PoselSylwesterZawadzki">W dyskusjach podnoszone były dwie kwestie o podstawowym znaczeniu:</u>
  826 + <u xml:id="u-56.3" who="#PoselSylwesterZawadzki">Po pierwsze — czy ustawa będzie dostatecznie atrakcyjna dla udziałowca zagranicznego, czy państwo nasze może liczyć na poważniejsze efekty, biorąc zwłaszcza pod uwagę utrzymujące się nadal, choć stopniowo przełamywane, restrykcje gospodarcze wobec Polski.</u>
  827 + <u xml:id="u-56.4" who="#PoselSylwesterZawadzki">Po drugie — czy przyjęcie ustawy nie wywrze negatywnych skutków z punktu widzenia gospodarki kraju. Wyrażono w związku z tym obawy, czy projekt zabezpiecza w należytym stopniu interesy naszego państwa.</u>
  828 + <u xml:id="u-56.5" who="#PoselSylwesterZawadzki">Komisje, jak również podkomisja starały się z maksymalną wnikliwością podejść do zgłaszanych zarówno przez członków komisji, jak i przez organizacje społeczne i rzeczoznawców — uwag. Czynnikiem sprzyjającym wnikliwemu rozważaniu tych spraw był niewątpliwie fakt wydania w okresie 20 ostatnich lat analogicznych ustaw w większości państw socjalistycznych. Tak więc w 1967 r. przyjęła nowe regulacje prawne w tej dziedzinie Jugosławia. W 1971 r. uczyniła to Rumunia, a w 1972 r. Węgry. Następne ustawy zostały podjęte w 1977 r. przez Socjalistyczną Republikę Wietnamu, w 1979 r. przez Chińską Republikę Ludową, w 1982 r. przez Kubę i w 1984 r. przez Koreańską Republikę Ludowo-Demokratyczną.</u>
  829 + <u xml:id="u-56.6" who="#PoselSylwesterZawadzki">Jak z powyższego zestawienia wynika, nie jesteśmy wśród państw socjalistycznych pierwsi, a w związku z tym dysponujemy już w chwili obecnej obszernym materiałem porównawczym. Można na podstawie tych doświadczeń stwierdzić, że spośród trzech możliwych do przyjęcia rozwiązań, dla określenia pozycji prawnej spółek z udziałem zagranicznym:</u>
  830 + <u xml:id="u-56.7" who="#PoselSylwesterZawadzki">po pierwsze — żadne z państw socjalistycznych nie przyjęło rozwiązania, które poddawałoby przedsiębiorstwo z udziałem zagranicznym reżimowi prawnemu odnoszącemu się do przedsiębiorstw krajowych;</u>
  831 + <u xml:id="u-56.8" who="#PoselSylwesterZawadzki">po drugie — tylko w Chinach, i to w postaci specjalnych regionów gospodarczych, zostało przyjęte rozwiązanie polegające na całkowitym wyodrębnieniu przedsiębiorstw z udziałem kapitału zagranicznego z krajowego sytemu gospodarczego i ustanowienie dla nich odrębnego reżimu prawnego;</u>
  832 + <u xml:id="u-56.9" who="#PoselSylwesterZawadzki">po trzecie — regułę stanowi przyjęcie rozwiązania pośredniego, które charakteryzuje się przyjęciem odpowiednich proporcji między koniecznością stworzenia systemu bodźców, zachęcających do podejmowania działalności przez zagranicznych inwestorów, a następnie — potrzebą przyjęcia rozwiązań, które zapewniałyby i gwarantowały określone korzyści państwu socjalistycznemu.</u>
  833 + <u xml:id="u-56.10" who="#PoselSylwesterZawadzki">Można jeszcze jedno stwierdzić, że generalnie w państwach socjalistycznych występuje obecnie coraz większe zrozumienie dla potrzeby stosowania w szerszym zakresie środków motywacyjnych tak, aby czyniły one ofertę państw socjalistycznych bardziej atrakcyjną dla partnerów zagranicznych. Proces ten jest ukierunkowany jednoznacznie na rozszerzenie stymulacyjnej funkcji prawa w dziedzinie współpracy kapitałowej. Wydaje się, że tego rodzaju wniosek wynika także z dotychczasowych polskich doświadczeń od 1976 r. W roku 1979 została podjęta przez Radę Ministrów uchwała nr 24 w sprawie tworzenia i działalności w kraju przedsiębiorstw z udziałem kapitału zagranicznego. Doświadczenia funkcjonowania tej uchwały, jak również ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o zasadach prowadzenia na terytorium Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej działalności gospodarczej w zakresie drobnej wytwórczości przez zagraniczne osoby prawne i fizyczne — której, chciałbym to podkreślić, moc będzie nadal utrzymana — wskazują, że z jednej strony istnieją daleko szersze możliwości przyciągnięcia przedsiębiorców zagranicznych do współpracy z przedsiębiorstwami krajowymi na zasadzie wspólnych korzyści, z drugiej strony istnieje potrzeba zapewnienia środków prawnych, które będą przeciwdziałać wypaczaniu celów przyświecających ustawie i zapewniać skuteczną ochronę interesów Polski.</u>
  834 + <u xml:id="u-56.11" who="#PoselSylwesterZawadzki">Analizując nasze własne doświadczenia, jak również doświadczenia innych państw socjalistycznych, Komisje w pełni popierają rządowy projekt ustawy o spółkach z udziałem zagranicznym. Komisje uznały również za słuszną propozycję Rządu zmierzającą do zwiększenia atrakcyjności polskiej oferty. Jest to konieczne, zwłaszcza ze względu na niewielkie efekty dotychczas obowiązujących przepisów. Ustawa stwarza również możliwość tworzenia wspólnych przedsięwzięć kapitałowych z partnerami krajów socjalistycznych.</u>
  835 + <u xml:id="u-56.12" who="#PoselSylwesterZawadzki">Nowa regulacja jest więc nieodzowna ze względu na program przyśpieszenia rozwoju gospodarki narodowej. Jest ona pomyślana jako element pragmatycznej koncepcji pobudzenia naszej gospodarki narodowej. Powinna ona pomóc polskim producentom uruchomić nowe możliwości rozwojowe, pobudzić ich aktywność produkcyjną i eksportową, przyczynić się do lepszego zagospodarowania naszych zasobów produkcyjnych.</u>
  836 + <u xml:id="u-56.13" who="#PoselSylwesterZawadzki">Czym się wyraża korzystniejszy od dotychczasowych system motywacji, który powinien uatrakcyjnić polską ofertę? Ograniczymy się w tym miejscu do wymienienia najważniejszych rozwiązań projektu ustawy:</u>
  837 + <u xml:id="u-56.14" who="#PoselSylwesterZawadzki">— Projekt ustawy poważnie rozszerza sferę gospodarki, w której może dochodzić do tworzenia spółek z udziałem zagranicznym.</u>
  838 + <u xml:id="u-56.15" who="#PoselSylwesterZawadzki">Właściwie zostały wyłączone tylko takie dziedziny gospodarki, jak przemysł obronny, transport kolejowy i lotniczy, łączność i telekomunikacja, ubezpieczenia, działalność wydawnicza z wyłączeniem poligrafii oraz pośrednictwo w handlu zagranicznym. Dziedzina współpracy została więc niezwykle rozszerzona.</u>
  839 + <u xml:id="u-56.16" who="#PoselSylwesterZawadzki">— W okresie swego powstawania, a więc w okresie dwóch lat, spółka z udziałem zagranicznym będzie zwolniona od podatku dochodowego.</u>
  840 + <u xml:id="u-56.17" who="#PoselSylwesterZawadzki">— Charakterystyczne jest również zwolnienie spółki od cła przywozowego, a więc od przywozu maszyn i urządzeń, w stosunku do których obowiązywały dotychczas opłaty celne.</u>
  841 + <u xml:id="u-56.18" who="#PoselSylwesterZawadzki">— Niezwykle istotne znaczenie ma przepis art. 2 ust. 3, który stwierdza, iż do spółek mają zastosowanie przepisy Kodeksu handlowego, o ile przepisy projektowanej ustawy nie stanowią inaczej.</u>
  842 + <u xml:id="u-56.19" who="#PoselSylwesterZawadzki">— Do poważnych gwarancji praworządności należy również zaliczyć przepisy, które przewidują, iż spory, w które wstępują spółki, podlegają sądowi, również o rozwiązaniu spółki rozstrzyga sąd.</u>
  843 + <u xml:id="u-56.20" who="#PoselSylwesterZawadzki">— Wspólnik zagraniczny ma zagwarantowany udział w zysku proporcjonalnie do jego wkładu i może przekazać za granicę kwotę zysku w walutach obcych bez odrębnego zezwolenia dewizowego.</u>
  844 + <u xml:id="u-56.21" who="#PoselSylwesterZawadzki">— Spółka jest zwolniona od podatku dochodowego z tej części zysku, która zostaje przeznaczona na inwestycje.</u>
  845 + <u xml:id="u-56.22" who="#PoselSylwesterZawadzki">— Spółka korzysta przy eksporcie ze zwrotu cła importowego na zasadach ustalonych dla przedsiębiorstw państwowych.</u>
  846 + <u xml:id="u-56.23" who="#PoselSylwesterZawadzki">Są to przykłady zaproponowania wspólnikowi zagranicznemu znacznie korzystniejszych od dotychczasowych warunków.</u>
  847 + <u xml:id="u-56.24" who="#PoselSylwesterZawadzki">Spośród licznych uwag, które zostały zgłoszone pragnę ustosunkować się obecnie do trzech najważniejszych.</u>
  848 + <u xml:id="u-56.25" who="#PoselSylwesterZawadzki">1. Do tego rodzaju kwestii należy niewątpliwie stopa wysokości podatku dochodowego. Biorąc pod uwagę, iż w niektórych krajach socjalistycznych stopa podatku dochodowego jest niższa niż przewidywana w projekcie polskiej ustawy, którą w art. 30 ustala się na poziomie 50% od podstawy opodatkowania osiągniętego w roku podatkowym, zastanawiano się nad ewentualnością nowego uregulowania. W świetle przeprowadzanych analiz ustalono, iż mimo z pozoru mniejszej atrakcyjności polskiej oferty ma jednak ona ten olbrzymi walor, że przewiduje możliwość poważnej obniżki stopy podatkowej, w przypadku gdy spółka zgodnie z proeksportowymi założeniami polskiej polityki gospodarczej nastawia się przede wszystkim na eksport wyprodukowanych towarów.</u>
  849 + <u xml:id="u-56.26" who="#PoselSylwesterZawadzki">Projekt przewiduje, że na każdy 1% produkcji eksportowej spółka otrzymuje 0,4% ulgi w podatku, co przy 100% eksporcie zapewniałoby 40% zniżkę podatku dochodowego. Można więc powiedzieć, że cała konstrukcja ustawy została podporządkowana konieczności zwiększenia możliwości eksportowych. Mechanizm funkcjonowania przyszłych spółek został oparty na imperatywie ekonomicznym: — „żeby istnieć, spółka musi eksportować i to jak najwięcej, gdyż z tym wiąże się możliwość transferu zysku”. Im więcej spółka eksportuje, tym większe otrzymuje ulgi i ułatwienia w swej działalności gospodarczej. Przesłanki dążenia do rozwoju eksportu są oczywiste ze względu na korzyści płynące z międzynarodowego podziału pracy.</u>
  850 + <u xml:id="u-56.27" who="#PoselSylwesterZawadzki">2. Z tym podstawowym celem ustawy wiąże się druga kwestia, a więc sprawa odpisów dewizowych, które przewiduje art. 22 rządowego projektu. Zgodnie z art. 22 — „Spółka odsprzeda je polskiemu bankowi dewizowemu od 15 do 25% wpływów w walutach obcych, uzyskiwanych z tytułu eksportu”. W jednej z uwag poselskich, które padały w toku pierwszego czytania na forum Sejmu, przedstawiony był zarzut, iż przepis ten będzie działał antyeksportowo. Przeprowadzona analiza wykazała, iż zarzut ten nie ma uzasadnienia. W poszczególnych jednak przypadkach — zwłaszcza w przypadku dość wysokiej importochłonności produkcji eksportowej — rozwiązanie proponowane mogłoby stanowić przeszkodę w podejmowaniu decyzji przystąpienia do spółki. Z tego względu autopoprawka Rządu, opierająca się na dokonanych wyliczeniach i przeprowadzonej dyskusji, proponuje przyjęcie w art. 21 ust. 2 sformułowania, iż — „w przypadkach gospodarczo uzasadnionych w zezwoleniu można ustalić wysokość tej odprzedaży poniżej 15% wpływów w walutach obcych”.</u>
  851 + <u xml:id="u-56.28" who="#PoselSylwesterZawadzki">Wydaje się, że powyższe rozwiązanie zapewnia większą elastyczność, a jednocześnie nieodzowny — zwłaszcza w aktualnej sytuacji finansowej kraju — wpływ dewiz, niezbędnych^ ^m.in. dla ograniczenia wysokości zadłużenia naszego kraju.</u>
  852 + <u xml:id="u-56.29" who="#PoselSylwesterZawadzki">3. Zagadnieniem, które zasługuje na podkreślenie w sprawozdaniu Komisji jest problem zaopatrzenia spółki w surowce centralnie zbilansowane. Wskazywano w dyskusjach, iż jest to jeden z istotnych warunków działania spółki. Przychylając się do powyższych uwag, Rząd proponuje w autopoprawce przyjęcie dodatkowego przepisu w art. 26a, który brzmi w sposób następujący:</u>
  853 + <u xml:id="u-56.30" who="#PoselSylwesterZawadzki">„Spółki uczestniczą w obrocie gospodarczym na zasadach i w trybie określonych dla jednostek gospodarki uspołecznionej — ”.</u>
  854 + <u xml:id="u-56.31" who="#PoselSylwesterZawadzki">4. — „Minister Handlu Zagranicznego, w porozumieniu z właściwymi ministrami, w uzasadnionych przypadkach może w zezwoleniu na utworzenie spółki określić odmienne zasady i tryb zaopatrzenia materiałowo-technicznego oraz zbytu produkowanych przez spółkę towarów i świadczonych przez nią usług”.</u>
  855 + <u xml:id="u-56.32" who="#PoselSylwesterZawadzki">Powyższa autopoprawka stwarza realne podstawy do działalności spółki w ramach systemu, który w swym całokształcie oparty jest na zasadach gospodarki planowej.</u>
  856 + <u xml:id="u-56.33" who="#PoselSylwesterZawadzki">W toku dyskusji można się było spotkać z uwagami, czy te rozwiązania nie stawiają spółki z udziałem zagranicznym w nadmiernie uprzywilejowanej sytuacji. Czy słuszne jest na przykład, iż stopa podatku dochodowego w przypadku spółki z udziałem zagranicznym wynosi 50% — z możliwością obniżki — podczas gdy przedsiębiorstwo państwowe obciążone jest podatkiem dochodowym w wysokości 65%. Przy rozważaniach nad tą kwestią istnieje potrzeba bardziej kompleksowego, a nie wyłącznie fiskalnego podejścia. Samo zestawienie wysokości stopy podatku dochodowego nie jest w tym przypadku dla pełnej oceny wystarczające. Nie można w tym rachunku ewentualnych strat i zysków nie brać pod uwagę możliwości uzyskania dostępu do nowej technologii, za którą trzeba by było płacić w dewizach, a więc uzyskiwać ją w rezultacie poważnego obciążenia polskiego eksportu. Proponowane rozwiązanie oznacza, iż uzyskiwane w ramach działalności spółek z udziałem zagranicznym nowe technologie nie tylko nie obciążałyby polskiego eksportu, lecz przeciwnie, działałyby na rzecz jego zwiększenia. Z powyższego względu istotne znaczenie ma przepis art. 5 ust. 3, który ustala: — „Zezwolenie na utworzenie spółki wydaje się, jeżeli działalność gospodarcza spółki ma zapewnić w szczególności:</u>
  857 + <u xml:id="u-56.34" who="#PoselSylwesterZawadzki">1) wdrożenie nowoczesnych rozwiązań technologicznych i organizacyjnych w gospodarce narodowej, 2) dostawy towarów i usług na eksport, 3) poprawę zaopatrzenia rynku wewnętrznego w towary i usługi nowoczesne oraz wysokiej jakości”.</u>
  858 + <u xml:id="u-56.35" who="#PoselSylwesterZawadzki">Nie jest rzeczą przypadku, że projekt akcentuje tak silnie sprawę nowej technologii. Wiąże to się z tym, że wspólne przedsięwzięcia są jednym z najefektywniejszych sposobów transportu technologii, technik z zakresu organizacji i zarządzania oraz nowoczesnego marketingu eksportowego. Stwarzają one szanse modernizacji produkcji przez zastrzyk nowoczesnych technik wytwarzania, czego konsekwencją powinien być wzrost konkurencyjności przemysłu na zagranicznych rynkach. Współodpowiedzialność partnera zagranicznego i jego wpływ na program gospodarczej działalności spółki powinny przyczyniać się do zwiększenia trafności decyzji dotyczących produkcji, odpowiadających ściśle zapotrzebowaniu określonego rynku i konkretnych grup odbiorców wytwarzanych przez spółkę wyrobów. Jest oczywiste, że będą musiały to być towary o wysokiej jakości i niezawodności.</u>
  859 + <u xml:id="u-56.36" who="#PoselSylwesterZawadzki">Część produkcji spółek z udziałem zagranicznym trafi na rynek wewnętrzny. Przy ostrym reżimie produkcyjnym spółek, wspartym nowoczesnymi metodami kierowania wspólnym przedsięwzięciem, oznaczać to będzie możliwość poprawy zaopatrzenia naszego rynku krajowego w towary i usługi nowoczesne oraz wysokiej jakości.</u>
  860 + <u xml:id="u-56.37" who="#PoselSylwesterZawadzki">Prawidłowa realizacja przedstawionych założeń jest jednym z podstawowych warunków, aby korzyści z polityki państwa w stosunku do spółek z zagranicznym udziałem przynosiły obustronne korzyści, a więc sprzyjały realizacji procesu przyspieszenia rozwoju naszej gospodarki.</u>
  861 + <u xml:id="u-56.38" who="#PoselSylwesterZawadzki">Art. 6 stwierdza, że Minister Handlu Zagranicznego może odmówić wydania zezwolenia na założenie spółki w szczególności ze względu na ważny interes społeczny lub gospodarki narodowej, jak również ze względu na bezpieczeństwo państwa lub ochronę tajemnicy państwowej.</u>
  862 + <u xml:id="u-56.39" who="#PoselSylwesterZawadzki">Komisje poświęciły wiele uwagi innym przepisom, gwarantującym zabezpieczenie interesów państwa socjalistycznego. Oprócz przepisów dotyczących polityki i trybu udzielania zezwoleń na powstanie spółki, mają tutaj zastosowanie następujące przepisy:</u>
  863 + <u xml:id="u-56.40" who="#PoselSylwesterZawadzki">— ustalona w art. 8 zasada większościowego udziału partnera polskiego;</u>
  864 + <u xml:id="u-56.41" who="#PoselSylwesterZawadzki">— powierzenie jednolitego nadzoru nad działalnością spółek z udziałem zagranicznym Ministrowi Handlu Zagranicznego;</u>
  865 + <u xml:id="u-56.42" who="#PoselSylwesterZawadzki">— zgodnie z art. 14, jeżeli spółka prowadzi działalność sprzeczną z prawem lub warunkami określonymi w zezwoleniu na jej utworzenie — organ, który wydał zezwolenie, a więc Minister Handlu Zagranicznego, wzywa do usunięcia tych sprzeczności, a w razie nieuwzględnienia tego warunku lub jego niedotrzymania cofa zezwolenie oraz występuje do sądu o rozwiązanie spółki, jeśli dalsze jej istnienie byłoby bezprzedmiotowe;</u>
  866 + <u xml:id="u-56.43" who="#PoselSylwesterZawadzki">— jeśli chodzi o system wynagradzania, to art. 33 przewiduje, że system wynagradzania pracowników spółki określają umowa lub inne akty założycielskie spółki, a tego rodzaju akty muszą być załączone do wniosku o wydanie zezwolenia;</u>
  867 + <u xml:id="u-56.44" who="#PoselSylwesterZawadzki">— spółka uiszcza podatki i opłaty oraz korzysta z ulg i zwolnień zgodnie z przepisami o opodatkowaniu jednostek gospodarki uspołecznionej, z uwzględnieniem zmian wynikających z niniejszej ustawy;</u>
  868 + <u xml:id="u-56.45" who="#PoselSylwesterZawadzki">— zatrudnienie i stosunki pracy w spółce podlegać będą prawu polskiemu;</u>
  869 + <u xml:id="u-56.46" who="#PoselSylwesterZawadzki">— w zakresie spraw socjalnych i ubezpieczeń społecznych pracowników oraz działalności związków zawodowych stosuje się prawo polskie;</u>
  870 + <u xml:id="u-56.47" who="#PoselSylwesterZawadzki">— w razie likwidacji spółki, jeżeli umowa lub inne akty założycielskie nie stanowią inaczej — polskim wspólnikom przysługuje prawo pierwokupu rzeczy i praw stanowiących majątek spółki.</u>
  871 + <u xml:id="u-56.48" who="#PoselSylwesterZawadzki">Wydaje się, iż całokształt tych przepisów pozwalana na wyrażenie przekonania, iż przedłożony Wysokiemu Sejmowi projekt ustawy zapewnia interesującą ofertę partnerowi zagranicznemu, stwarzając jednocześnie gwarancję dla zabezpieczenia interesów Polski oraz ożywienia jej gospodarki przez zwiększenie możliwości eksportowych. Zostaje w ten sposób spełniony wymóg obustronnych korzyści jako gwarancja powodzenia ustawy.</u>
  872 + <u xml:id="u-56.49" who="#PoselSylwesterZawadzki">Wychodząc z tych założeń, Komisje: Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów; Współpracy Gospodarczej z Zagranicą i Gospodarki Morskiej oraz Prac Ustawodawczych wnoszą, aby Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej uchwalić raczył projekt ustawy o spółkach z udziałem zagranicznym wraz z autopoprawkami Rządu oraz poprawkami Komisji. Dziękuję za uwagę.</u>
  873 + </div>
  874 + <div xml:id="div-57">
  875 + <u xml:id="u-57.0" who="#Marszalek">————--</u>
  876 + <u xml:id="u-57.1" who="#Marszalek">Dziękuję Obywatelowi Posłowi.</u>
  877 + <u xml:id="u-57.2" who="#Marszalek">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w powyższej sprawie?</u>
  878 + <u xml:id="u-57.3" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u>
  879 + <u xml:id="u-57.4" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
  880 + <u xml:id="u-57.5" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o spółkach z udziałem zagranicznym, wraz z poprawkami proponowanymi przez Komisję Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, Komisję Współpracy Gospodarczej z Zagranicą i Gospodarki Morskiej oraz Komisję Prac Ustawodawczych — zechce podnieść rękę.</u>
  881 + <u xml:id="u-57.6" who="#Marszalek">Dziękuję.</u>
  882 + <u xml:id="u-57.7" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? 4 posłów.</u>
  883 + <u xml:id="u-57.8" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? 2 posłów.</u>
  884 + <u xml:id="u-57.9" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o spółkach z udziałem zagranicznym.</u>
  885 + <u xml:id="u-57.10" who="#Marszalek">Przystępujemy do punktu 4 porządku dziennego: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego (druk nr 56).</u>
  886 + <u xml:id="u-57.11" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych Zbigniewa Pudysza.</u>
  887 + </div>
  888 + <div xml:id="div-58">
  889 + <u xml:id="u-58.0" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">———————————————————————————-</u>
  890 + <u xml:id="u-58.1" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Z upoważnienia Rządu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie projekt ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego.</u>
  891 + <u xml:id="u-58.2" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Prezentowany projekt ustawy ma zastąpić dekret obowiązujący od ponad 30 lat. Materia regulowana w projektowanej ustawie nie ma charakteru samodzielnego. Jest ściśle związana z Kodeksem rodzinnym i opiekuńczym, wobec którego spełnia rolę służebną. Podstawowe zagadnienia związane z kształtowaniem stosunków rodzinnych i opiekuńczych, które wywierają wpływ na stan cywilny, reguluje Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Zadaniem przepisów o aktach stanu cywilnego jest natomiast głównie regulowanie zasad rejestracji tych zdarzeń, które w ten sposób uzyskują formalno-prawne potwierdzenie. W konsekwencji oznacza to, że zapisy o aktach stanu cywilnego stanowią wyłączny dowód zdarzeń w nich stwierdzonych.</u>
  892 + <u xml:id="u-58.3" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Kodeks rodzinny i opiekuńczy zawiera rozwiązania, do których prawo o aktach stanu cywilnego nie jest obecnie dostosowane — zwłaszcza, że weszło ono w życie 10 lat wcześniej niż wspomniany Kodeks — i mimo kilkakrotnych nowelizacji, podyktowanych głównie bieżącymi potrzebami, nie osiągnięto pełnej harmonii między tymi dwoma aktami prawnymi. Nie bez wpływu na niedoskonałość tego prawa i trudność w posługiwaniu się nim miały kolejne zmiany struktury terenowych organów administracji państwowej, a zwłaszcza zmiany wprowadzane w 1984 r. ustawą o systemie rad narodowych i samorządu terytorialnego.</u>
  893 + <u xml:id="u-58.4" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Wiele instytucji prawnych, regulowanych Kodeksem rodzinnym i opiekuńczym, jak choćby uznanie czy też przysposobienie dziecka musi znaleźć swe odbicie w księgach stanu cywilnego, aby można było wywodzić swe prawa.</u>
  894 + <u xml:id="u-58.5" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Zauważyć można również i inne powiązania między prawem o aktach stanu cywilnego a Kodeksem rodzinnym i opiekuńczym. Wyrażają się one tym, iż zdarzenia podlegające obowiązkowi rejestracji, to jest urodzenia, małżeństwa i zgony są zdarzeniami, które mają doniosłe skutki prawne w sferze prawa cywilnego. I tak np. z urodzeniem się dziecka pojawia się nowy podmiot prawa. Z chwilą zawarcia małżeństwa zaczyna funkcjonować nowa komórka społeczna — rodzina, której państwo zapewnia szereg uprawnień. Wreszcie zgon wywołuje określone skutki prawne, np. dla spadkobierców.</u>
  895 + <u xml:id="u-58.6" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Nie sposób wreszcie nie docenić ważności rejestracji zdarzeń, o których mowa wyżej z punktu widzenia planowania czy demografii. Dobrze prowadzona rejestracja pozwala czynnikom państwowym podejmować prawidłowe decyzje w wielu dziedzinach życia społeczno-gospodarczego.</u>
  896 + <u xml:id="u-58.7" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Prawo o aktach stanu cywilnego jest aktem statuującym także przedmiotowy zakres działania urzędów stanu cywilnego, będących wyspecjalizowanym aparatem terenowych organów administracji państwowej o właściwości szczególnej. Spełniają one od 40 lat nie tylko funkcje rejestrujące zdarzenia z zakresu stanu cywilnego, ale wykonują także inne, społecznie ważne zadania. Chodzi mianowicie o kultywowanie i upowszechnianie tradycji i obrzędów rodzinnych, takich jak: jubileusze długoletniego pożycia małżeńskiego, uroczyste nadawanie imion dzieciom.</u>
  897 + <u xml:id="u-58.8" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Dla zapewnienia urzędom stanu cywilnego możliwości lepszej obsługi obywateli zarówno w dziedzinie rejestracji urodzeń, małżeństw i zgonów, jak i wykonywania przez nie innych funkcji, o których już wcześniej mówiłem, zwłaszcza w dziedzinie kultywowania obrzędów rodzinnych, powinny one posługiwać się prawem gwarantującym prawidłowe wykonanie nałożonych na nie zadań.</u>
  898 + <u xml:id="u-58.9" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Kierując się tymi względami opracowano projekt nowej ustawy, w której:</u>
  899 + <u xml:id="u-58.10" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">— wprowadzono rozwiązania nowe, uzasadnione rzeczywistymi potrzebami, „wypracowane” niejako na bazie długoletniego stosowania dotychczas obowiązującego dekretu;</u>
  900 + <u xml:id="u-58.11" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">— zlikwidowano instytucje i uregulowania prawne niecelowe z punktu widzenia praktyki — wpisywanie w akcie małżeństwa niektórych danych, np. zawodu świadka;</u>
  901 + <u xml:id="u-58.12" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">— zharmonizowano niektóre uregulowania z innymi dziedzinami stanu cywilnego, np. z ustawą o systemie rad narodowych i samorządu terytorialnego.</u>
  902 + <u xml:id="u-58.13" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Do istotnych nowych rozwiązań przykładowo zaliczyć należy:</u>
  903 + <u xml:id="u-58.14" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">— stworzenie prawnych możliwości zatarcia w aktach stanu cywilnego śladów przysposobienia dziecka przez sporządzenie nowego aktu urodzenia, w którym jako rodzice będą wpisywani przysposabiający;</u>
  904 + <u xml:id="u-58.15" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">— rozszerzenie kręgu podmiotów uprawnionych do przyjmowania oświadczeń o uznaniu dziecka; projekt ustawy przyznaje to uprawnienie konsulom, którzy będą mogli przyjmować tego rodzaju oświadczenia za granicą w przypadku, gdy rodzice dziecka są obywatelami polskimi;</u>
  905 + <u xml:id="u-58.16" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">— uprawnienie kierownika urzędu stanu cywilnego do odmowy wpisania do aktu urodzenia imienia dziecka, jeżeli nie odpowiada ono określonym w ustawie wymogom, np. imię w formie zdrobniałej, ośmieszającej;</u>
  906 + <u xml:id="u-58.17" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">— ujednolicenie zasad sporządzania aktu stanu cywilnego;</u>
  907 + <u xml:id="u-58.18" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">— wprowadzenie uproszczonego sposobu zmiany imienia dziecka wpisanego do aktu urodzenia w momencie jego sporządzania, z którego rodzice są niezadowoleni i chcieliby następnie nadać dziecku inne imię;</u>
  908 + <u xml:id="u-58.19" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">— umożliwienie zgłoszenia zgonu w miejscu zamieszkania zmarłego lub w miejscu jego pochowania; jest to przepis o charakterze wyjątkowym w stosunku do utrzymywanej w projekcie terytorialnej zasady rejestracji zdarzeń, mających na celu ułatwienie rodzinie zmarłego dopełnienie formalności pogrzebowych.</u>
  909 + <u xml:id="u-58.20" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">W projektowanej ustawie, jak już nadmieniłem, zrezygnowano z wielu uregulowań, których utrzymanie w mocy uznano za niecelowe.</u>
  910 + <u xml:id="u-58.21" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Należą do nich np.: instytucja naocznego stwierdzenia zgonu przez kierownika urzędu stanu cywilnego, ograniczenie dotychczas stosowanych rodzajów wypisów — dokumentów.</u>
  911 + <u xml:id="u-58.22" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">W projekcie ustawy przyjęto zasadę, że zadania z zakresu rejestracji stanu cywilnego będzie realizować kierownik urzędu stanu cywilnego, posiadający status terenowego organu administracji państwowej o właściwości szczególnej — stopnia podstawowego. Organ ten wyposażono w szereg kompetencji zastrzeżonych pod rządami przepisów dotychczasowych dla organu nadzoru. Mieć on będzie dotychczasowe uprawnienia takie, jak na przykład:</u>
  912 + <u xml:id="u-58.23" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">— prawo przyjmowania oświadczeń o wstąpieniu w związek małżeński, — o uznaniu dziecka, — prawo rozstrzygania wielu spraw w formie decyzji administracyjnych, na przykład zezwolenie na zawarcie małżeństwa w innym urzędzie stanu cywilnego niż urząd właściwy dla miejsca zamieszkania jednego z przyszłych małżonków, zezwolenia na zawarcie małżeństwa bez zachowania ustawowo określonego terminu, wpisywania zagranicznego aktu stanu cywilnego do polskich ksiąg stanu cywilnego, — uprawnienie do występowania z inicjatywą rozstrzygania niektórych spraw przez sąd, na przykład stwierdzenie nieważności aktu stanu cywilnego.</u>
  913 + <u xml:id="u-58.24" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Dla zapewnienia prawidłowej realizacji zadań przez urzędy stanu cywilnego w gminach i małych miastach, mających częstokroć jednoosobową obsadę — wprowadzono zapis stanowiący, iż czynności w zakresie rejestracji stanu cywilnego będzie wykonywać prezydent miasta albo naczelnik miasta lub gminy. Będą oni mogli, w pewnych sytuacjach, upoważniać pracowników podległych im urzędów do załatwiania określonych czynności w przedmiotowym zakresie w ich imieniu.</u>
  914 + <u xml:id="u-58.25" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Zaproponowany model funkcjonalny, skorelowany z rozwiązaniami przyjętymi w ustawie o systemie rad narodowych i samorządu terytorialnego, powinien usprawnić rejestrację stanu cywilnego, a tym samym zapewnić lepszą obsługę obywateli.</u>
  915 + <u xml:id="u-58.26" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">W związku z uchwaleniem w 1984 r. ustawy o funkcjach konsulów Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, w której określono, jakie czynności z zakresu rejestracji stanu cywilnego wykonują konsulowie, w projektowanej ustawie zamieszczono przepisy określające sposób współdziałania konsulów z urzędami stanu cywilnego. Tym samym projektowaną ustawę skorelowano z cytowaną wyżej ustawą o funkcjach konsulów.</u>
  916 + <u xml:id="u-58.27" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Projektowane rozwiązanie w ustawie Prawo o aktach stanu cywilnego uzasadniają również celowość dokonania odpowiedniej nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Zaproponowano stosunkowo niewielkie, ale konieczne zmiany w przepisach tego Kodeksu. Dotyczy to przede wszystkim rozgraniczenia materii regulowanych obydwiema ustawami. W związku z tym zaproponowano przeniesienie z Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego do projektu Prawa o aktach stanu cywilnego norm o charakterze proceduralnym.</u>
  917 + <u xml:id="u-58.28" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Z uwagi na rangę prezentowanego aktu prawnego, jego wymowę społeczną i znaczenie dla państwa oraz poszczególnych obywateli — projekt ustawy został poddany konsultacji naczelnych i terenowych organów administracji państwowej, jak również był przedmiotem oceny Rady Legislacyjnej przy Prezesie Rady Ministrów. Cenne uwagi i propozycje zostały uwzględnione.</u>
  918 + <u xml:id="u-58.29" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Wysoka Izbo! Pragnę na zakończenie wyrazić przekonanie, że przedstawiony projekt ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego spełni oczekiwania społeczne, a także unowocześni i usprawni system rejestracji stanu cywilnego.</u>
  919 + <u xml:id="u-58.30" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Mam zaszczyt z upoważnienia Rady Ministrów zwrócić się do obywateli posłów z prośbą o przychylne ustosunkowanie się do przedstawionego projektu ustawy. Dziękuję za uwagę.</u>
  920 + <u xml:id="u-58.31" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
  921 + <u xml:id="u-58.32" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">### Marszałek:</u>
  922 + <u xml:id="u-58.33" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Dziękuję Obywatelowi Ministrowi.</u>
  923 + <u xml:id="u-58.34" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w powyższej sprawie?</u>
  924 + <u xml:id="u-58.35" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Nikt się nie zgłasza.</u>
  925 + <u xml:id="u-58.36" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Prezydium Sejmu proponuje, aby Sejm skierował projekt ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego do Komisji Administracji, Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości oraz do Komisji Prac Ustawodawczych.</u>
  926 + <u xml:id="u-58.37" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm wyraził zgodę na przedstawioną propozycję.</u>
  927 + <u xml:id="u-58.38" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
  928 + <u xml:id="u-58.39" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Przystępujemy do punktu 5 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Rynku Wewnętrznego, Drobnej Wytwórczości i Usług oraz Komisji Prac Ustawodawczych o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o wykonywaniu i organizacji rzemiosła (druki nr 45 i 61).</u>
  929 + <u xml:id="u-58.40" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Głos ma sprawozdawca poseł Ryszard Tomczewski.</u>
  930 + <u xml:id="u-58.41" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">### Poseł Ryszard Tomczewski:</u>
  931 + <u xml:id="u-58.42" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Komisje Rynku Wewnętrznego, Drobnej Wytwórczości i Usług oraz Prac Ustawodawczych powierzyły mi zaprezentowanie Wysokiej Izbie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o wykonywaniu i organizacji rzemiosła — druki nr 45 i 61.</u>
  932 + <u xml:id="u-58.43" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">W celu stworzenia podobnych jak w jednostkach gospodarki uspołecznionej warunków socjalnych dla pracowników zatrudnionych w zakładach rzemieślniczych, Rząd przedłożył projekt zmian w ustawie o wykonywaniu i organizacji rzemiosła w części dotyczącej zasad tworzenia środków finansowych, przeznaczonych na działalność socjalną i zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych pracowników i uczniów zakładów rzemieślniczych (druk nr 45). Projekt zmian opracowany został przez Rząd na wniosek Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych, Związku Zawodowego Pracowników Rzemiosła oraz Centralnego Związku Rzemiosła.</u>
  933 + <u xml:id="u-58.44" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">W przedłożonym Wysokiej Izbie projekcie ustawy o zmianie ustawy o wykonywaniu i organizacji rzemiosła proponuje się wprowadzenie do ustawy z dnia 9 czerwca 1972 roku o wykonywaniu i organizacji zmian, polegających na określeniu prawnego obowiązku świadczenia rzemieślników na działalność socjalną i pomóc w zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych pracowników i uczniów zatrudnionych w ich zakładach.</u>
  934 + <u xml:id="u-58.45" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">W wyniku prac podkomisji i Komisji Rynku Wewnętrznego, Drobnej Wytwórczości i Usług oraz Prac Ustawodawczych w dniach 8 i 10 kwietnia br. i wniesionych autopoprawek Rządu (druk nr 61) zakres zaproponowanych zmian dotyczy:</u>
  935 + <u xml:id="u-58.46" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">1. Uzupełnienia w art. 18 ust. 2 katalogu przyczyn, które mogą stanowić podstawę cofnięcia na wniosek cechu uprawnień do wykonywania rzemiosła; cofnięcie to będzie mogło obecnie nastąpić również z powodu uchylania się rzemieślnika od dokonywania odpisów na działalność socjalną dla pracowników zakładów rzemieślniczych i uczniów oraz członków ich rodzin, a także na pomoc w zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych pracowników i ich rodzin.</u>
  936 + <u xml:id="u-58.47" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">2. Ustanowienia w art. 29 ust. 1 obowiązku prawnego rzemieślników dokonywania odpisów na cele socjalne pracowników i uczniów zakładów rzemieślniczych i ich rodzin oraz na pomoc w zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych pracowników zakładów rzemieślniczych i ich rodzin.</u>
  937 + <u xml:id="u-58.48" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">3. Nadania w nowym proponowanym ust. 3 art. 29 uprawnień Krajowej Radzie Rzemiosła do ustalania, w porozumieniu z Ministrem Pracy, Płac i Spraw Socjalnych, sposobu tworzenia i gromadzenia funduszów socjalnego i mieszkaniowego oraz zasad udzielania świadczeń i pomocy z tych funduszów. Kompetencja dana Krajowej Radzie Rzemiosła ograniczona jest obowiązkiem uzgadniania z Ministrem Pracy, Płac i Spraw Socjalnych, stanowionych w tym przedmiocie zasad oraz wysokością odpisów na te fundusze, które nie powinny być wyższe niż w jednostkach gospodarki uspołecznionej. Ma to na celu zapewnienie prawidłowości uregulowań szczegółowych z punktu widzenia jednolitości polityki państwa w tej tak ważnej dziedzinie świadczeń socjalnych. Przewiduje się także udział związków zawodowych w pracach przygotowawczych, dotyczących szczegółowych uregulowań sposobu tworzenia funduszu socjalnego i mieszkaniowego oraz zasad udzielania świadczeń i pomocy z tych funduszów. Zasady i tryb konsultacji spraw, o których mowa, ze związkami zawodowymi, określa w szczegółach ustawa o związkach zawodowych z dnia 8 października 1982 r. W tej sytuacji bezprzedmiotowe jest powtarzanie odpowiednich zapisów ustawy o związkach zawodowych w ustawie o wykonywaniu i organizacji rzemiosła.</u>
  938 + <u xml:id="u-58.49" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">4. Możliwości dochodzenia (ust. 4 art. 29) obowiązkowych świadczeń rzemieślników na fundusze socjalny i mieszkaniowy pracowników w trybie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Możliwość ta powinna zapewnić systematyczny dopływ środków finansowych na cele socjalne i pomoc w zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych. Stanowić również powinna wskazówkę, że sankcję w postaci cofnięcia uprawnień należy egzekwować wyjątkowo.</u>
  939 + <u xml:id="u-58.50" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Wysoka Izbo! Pracownicy zakładów rzemieślniczych od lat zabiegają o rozwiązania formalno-prawne, dotyczące opieki socjalnej i pomocy mieszkaniowej, uwzględniające specyfikę rzemiosła. Aktualnie w zakładach rzemieślniczych zatrudnionych jest 314 tys. pracowników, w tym 84 tys. uczniów rzemiosła, odbywających naukę zawodu. W latach 1961— 1985 system opieki socjalnej nad pracownikami zakładów rzemiosła ulegał zmianom. W latach 1961—1982 fundusze socjalne tworzone były na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 9 maja 1961 r. w sprawie wysokości składek na ubezpieczenie społeczne za pracowników zatrudnionych w zakładach rzemiosła indywidualnego (Dz. U. nr 26, poz. 124) w formie odpisu 4% od funduszu płac. Odpisy te były pobierane wraz ze składką na ubezpieczenie społeczne przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych.</u>
  940 + <u xml:id="u-58.51" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Z dniem 1 stycznia 1983 r., powołując się na rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 8 grudnia 1982 r. w sprawie wysokości składki na ubezpieczenie społeczne za pracowników zatrudnionych w nie uspołecznionych zakładach pracy oraz przez osoby fizyczne (Dz. U. nr 43 poz. 280) Zakład Ubezpieczeń Społecznych zaprzestał gromadzenia środków na działalność socjalną dla pracowników zakładów rzemieślniczych. W tej sytuacji Krajowa Rada Rzemiosła jako centralny organ samorządu rzemieślniczego podjęła uchwałę nr 166 z dnia 29 czerwca 1984 r. o tworzeniu funduszy socjalnego i mieszkaniowego i zasadach udzielania świadczeń oraz pomocy z tych funduszów dla pracowników i uczniów zakładów rzemieślniczych. Uchwała ta została uzgodniona z Ministrem Pracy, Płac i Spraw Socjalnych i Ministrem Finansów, uzyskując ich akceptację.</u>
  941 + <u xml:id="u-58.52" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">W przypadku rzemiosła ustalenie zasad udzielania świadczeń socjalnych i pomocy na cele mieszkaniowe jest możliwe jedynie na szczeblu ogólnokrajowym z uwagi na duże rozproszenie zatrudnienia pracowników rzemiosła. W praktyce bowiem pracodawcą jest zakład rzemieślniczy, na który przypada przeciętnie 0,8 pracownika. Zatem ustalenie przez ponad 320 tys. pracodawców jednolitych w skali kraju zasad prowadzenia tej działalności jest niemożliwe. Dlatego w imieniu pracodawców musi występować samorząd rzemiosła, którego najwyższym organem jest Krajowa Rada Rzemiosła.</u>
  942 + <u xml:id="u-58.53" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Na szczeblu pracodawcy w rzemiośle nie ma organizacji związkowej. Brak jest także struktur związkowych na szczeblu cechów. Tak więc ustalanie przez Krajową Radę Rzemiosła zasad udzielania świadczeń socjalnych i pomocy mieszkaniowej w porozumieniu z Ministrem Pracy, Płac i Spraw Socjalnych gwarantuje prawidłowe funkcjonowanie tych funduszy i objęcie, w ramach struktur organizacyjnych rzemiosła, opieką socjalną pracowników zakładów rzemieślniczych, analogicznie jak w gospodarce uspołecznionej. Współdziałanie i porozumienie z Ministrem Pracy, Płac i Spraw Socjalnych zapewnia jednocześnie uwzględnienie wymogów polityki społecznej państwa, jak i specyfiki rzemiosła. Jednakże wobec braku określonego ustawowo obowiązku świadczenia na te cele przez rzemieślników, brak było możliwości egzekwowania tych świadczeń, a tym samym systematycznego gromadzenia środków, racjonalnego nimi gospodarowania. Obecnie, w związku z opracowaniem projektu ustawowej regulacji zasad odpisów na fundusz socjalny i mieszkaniowy w jednostkach gospodarki uspołecznionej, istnieje także potrzeba uregulowania tych zasad w odniesieniu do pracowników zatrudnionych w zakładach rzemieślniczych — w sposób uwzględniający specyfikę sytuacji prawnej i ekonomicznej rzemiosła.</u>
  943 + <u xml:id="u-58.54" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Wysoka Izbo! W imieniu Komisji Rynku Wewnętrznego, Drobnej Wytwórczości i Usług oraz Prac Ustawodawczych wnoszę, aby Wysoki Sejm uchwalić raczył ustawę o zmianie ustawy o wykonywaniu i organizacji rzemiosła w brzmieniu przedłożonym przez Komisje — druk nr 61. Dziękuję za uwagę.</u>
  944 + <u xml:id="u-58.55" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">### Marszałek:</u>
  945 + <u xml:id="u-58.56" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Dziękuję posłowi sprawozdawcy.</u>
  946 + <u xml:id="u-58.57" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w powyższej sprawie?</u>
  947 + <u xml:id="u-58.58" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Nikt się nie zgłasza.</u>
  948 + <u xml:id="u-58.59" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Przystępujemy do głosowania.</u>
  949 + <u xml:id="u-58.60" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o wykonywaniu i organizacji rzemiosła w brzmieniu proponowanym przez Komisję Rynku Wewnętrznego, Drobnej Wytwórczości i Usług oraz Komisję Prac Ustawodawczych — zechce podnieść rękę.</u>
  950 + <u xml:id="u-58.61" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Dziękuję.</u>
  951 + <u xml:id="u-58.62" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
  952 + <u xml:id="u-58.63" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Kto się wstrzymał od głosowania? 5 posłów.</u>
  953 + <u xml:id="u-58.64" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy o wykonywaniu i organizacji rzemiosła.</u>
  954 + <u xml:id="u-58.65" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Przystępujemy do punktu 6 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Nauki i Postępu Technicznego oraz Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów o projekcie uchwały w sprawie planu Centralnego Funduszu Rozwoju Nauki i Techniki na rok 1986 (druki nr 57 i 62).</u>
  955 + <u xml:id="u-58.66" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Głos ma sprawozdawca poseł Edward Kowalczyk.</u>
  956 + <u xml:id="u-58.67" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">### Poseł Edward Kowalczyk:</u>
  957 + <u xml:id="u-58.68" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Obywatelu Marszałku! Obywatele Posłowie! W imieniu Komisji Nauki i Postępu Technicznego oraz Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów pragnę przedstawić obywatelom posłom sprawę projektu planu zagospodarowania Centralnego Funduszu Rozwoju Nauki i Techniki na rok 1986. Projekt takiego planu, zgodnie z art. 15 ustawy z dnia 23 grudnia 1985 r. o centralnych funduszach rozwoju nauki i techniki przedstawiła Sejmowi Rada Ministrów. Projekt ten został rozpatrzony na wspólnych posiedzeniach obu Komisji w dniach 9 i 23 kwietnia 1986 r.</u>
  958 + <u xml:id="u-58.69" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Przychody Centralnego Funduszu Rozwoju Nauki i Techniki oszacowano w projekcie planu na podstawie uchwały Rady Ministrów w sprawie CPR na rok 1986. Przy uwzględnieniu wartości środków pozostałych z 1985 r. oraz ustaleń ustawy budżetowej zakłada się, iż środki funduszu osiągną poziom 175,7 mld zł. Ogólna struktura dochodów i wydatków podana została w załączniku do projektu uchwały.</u>
  959 + <u xml:id="u-58.70" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">W strukturze wydatkowania funduszu zaznaczają się dwa podstawowe nurty finansowania nauki — przez Centralny Fundusz Prac Badawczych i Rozwojowych, na który przeznacza się 147,6 mld zł oraz przez Centralny Fundusz Wspomagania Wdrożeń, na który przeznaczona jest suma 15 mld zł. Kierunki wydatkowania środków z tego funduszu zostały wstępnie ustalone przez Prezydium Komitetu do Spraw Nauki i Postępu Technicznego.</u>
  960 + <u xml:id="u-58.71" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Środki gromadzone na rachunku Centralnego Funduszu Rozwoju Nauki i Techniki przeznaczane są w 1986 r. na finansowanie zadań już całkowicie sformułowanych w programie rozwoju nauki i techniki, przewidywanym do realizacji w latach 1986—1990. Program ten, wraz z propozycjami jego finansowania, powstał przy udziale szerokiego grona specjalistów reprezentujących jednostki badawczo-rozwojowe, zakłady produkcyjne, resorty gospodarcze oraz Komisję Planowania przy Radzie Ministrów. Był on dwukrotnie oceniany przez Komitet do Spraw Nauki i Postępu Technicznego przy Radzie Ministrów oraz został wstępnie zaaprobowany przez połączone prezydia Komitetu i Komisji Planowania.</u>
  961 + <u xml:id="u-58.72" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Jak wynika z dokumentów i dostępnych informacji, w trakcie prac nad programem i koncepcją jego finansowania kierowano się m.in. następującymi kryteriami:</u>
  962 + <u xml:id="u-58.73" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">— zgodności kierunków prac i tematyki z koncepcjami rozwoju społeczno-gospodarczego kraju, — wiązania kierunków rozwoju nauki polskiej z zawartymi już porozumieniami i zobowiązaniami międzynarodowymi w dziedzinie gospodarki i nauki, — uwzględniania wymogów i potrzeb eksportu, — wiązania zadań naukowo-wdrożeniowych z planami rozwojowymi jednostek wdrażających wyniki badań.</u>
  963 + <u xml:id="u-58.74" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Kryteria te należy uznać za prawidłowo określone. Należałoby jednak uwzględnić w systemie sterowania postępem naukowo-technicznym odpowiednie sposoby kontroli ich konsekwentnego przestrzegania.</u>
  964 + <u xml:id="u-58.75" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Ze względu na fakt, że ostateczna weryfikacja i zatwierdzenie planu rozwoju nauki i techniki na lata 1986—1990, w tym i na rok 1986, zostaną dokonane wraz z uchwaleniem przez Sejm 5-letniego planu rozwoju społeczno-gospodarczego kraju w terminie późniejszym, zarówno plan rzeczowy badań naukowych na bieżący rok, jak i związany z nim, a przedłożony Sejmowi projekt zagospodarowania Centralnego Funduszu Rozwoju Nauki i Techniki na rok 1986, mają charakter formalny i wstępny. Jest oczywisty fakt, że występujące opóźnienia w uruchomieniu tego Funduszu są źródłem pewnych komplikacji. Uruchomiono wprawdzie operatywnie — dla zachowania ciągłości procesu badań — około 30% środków finansowych przewidywanych w bieżącym roku do wydatkowania, ale nie usuwa to do końca pewnej atmosfery niepewności, i to tym bardziej, że dotyczy to także środków dewizowych, których także jeszcze nie uruchomiono.</u>
  965 + <u xml:id="u-58.76" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">W projekcie zagospodarowania Centralnego Funduszu Rozwoju Nauki i Techniki zakłada się, iż 80% zgromadzonych środków przeznaczy się na finansowanie 4 rodzajów programów:</u>
  966 + <u xml:id="u-58.77" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">— centralnych programów badań podstawowych, — centralnych programów badawczo-rozwojowych, — programu zamówień rządowych, — resortowych programów badawczych.</u>
  967 + <u xml:id="u-58.78" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Przy szacowaniu środków na ich realizację i ustalenie relacji podziału kierowano się m.in. następującymi założeniami:</u>
  968 + <u xml:id="u-58.79" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">— maksymalnym zdyskontowaniem dotychczasowych rezultatów programów rządowych i problemów węzłowych, — niedopuszczaniem do dublowania się tematów i dążeniem do spójności obszarów badań, — koncentracją nakładów na podstawowych kierunkach postępu naukowo-technicznego.</u>
  969 + <u xml:id="u-58.80" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Z odpowiednich dokumentów wynika, że przede wszystkim za najważniejsze z punktu widzenia koncepcji rozwoju naszego kraju uznano następujące dziedziny koncentracji środków:</u>
  970 + <u xml:id="u-58.81" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">— elektronizację gospodarki narodowej — obejmującą m.in. rozwój informatyki i telekomunikacji, — automatyzację i robotyzację procesów produkcyjnych, — energetykę i technikę jądrową, — nowe materiały i technologie, — biotechnologie.</u>
  971 + <u xml:id="u-58.82" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Wymienione tu badania uznane zostały za priorytetowe także w kompleksowym Programie Postępu Naukowo-Technicznego Krajów Członkowskich RWPG do roku 2000. Występująca tu wyraźna korelacja stwarza szanse na zwiększenie ekonomiczności podejmowanych przez nas wysiłków. Na realizację prac w tych dziedzinach przewiduje się wydatkowanie Około 50% nakładów planowanych na naukę i postęp techniczny. Relacja ta wydaje się prawidłowa. Specyfika zarówno naszej obecnej sytuacji ekonomicznej, jak i specyfika naszej struktury gospodarczej wymagały pewnego rozszerzenia zakresu finansowanych dziedzin o następujące:</u>
  972 + <u xml:id="u-58.83" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">— nowe technologie pozyskiwania i uszlachetniania surowców, — rozwój systemów transportu, — gospodarka żywnościowa, — ochrona środowiska, zdrowie i warunki pracy.</u>
  973 + <u xml:id="u-58.84" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Zostało to już dokonane.</u>
  974 + <u xml:id="u-58.85" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Obywatele Posłowie! Poza tą ogólną charakterystyką struktury wykorzystania środków Centralnego Funduszu Rozwoju Nauki i Techniki należy się odnieść do zasadności bardziej szczegółowych proporcji w ramach przytoczonych poprzednio czterech rodzajów programów badań. I tak — 18,4 mld zł przeznacza się w projekcie na sfinansowanie 82 centralnych programów badań podstawowych. Dotyczy to prac poznawczych, zorientowanych na rozwiązywanie perspektywicznych problemów naukowo-teoretycznych, społecznych i gospodarczych oraz technicznych, w tym także humanistycznych. Na wielkość ich udziału w nakładach ogółem rzutuje fakt specyficznej struktury ich kosztów, w której najczęściej zasadniczą pozycję stanowią tzw. koszty osobowe.</u>
  975 + <u xml:id="u-58.86" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Niebagatelne też znaczenie ma tu łatwiejszy niż w innych badaniach dostęp do osiągnięć nauki światowej. Nie ma tu bowiem embargo. W zainteresowanych środowiskach spotkać się można z poglądem, iż potrzeby w zakresie Centralnego Planu Badań Podstawowych zostaną w pełni zaspokojone. Obecnie trudno byłoby stwierdzić, że tak nie będzie.</u>
  976 + <u xml:id="u-58.87" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Na realizację około 120 prac z Centralnego Planu Badawczo-Rozwojowego przewiduje się wydatkować około 50% środków Centralnego Funduszu Prac Badawczych i Rozwojowych. Prace te obejmują przedsięwzięcia badawcze i rozwojowe zmierzające do osiągnięcia jednoznacznie określonych celów użytkowych o szczególnym znaczeniu dla wzrostu produkcji wyrobów i usług oraz rozwoju nowych energo-i materiałooszczędnych technologii. Praktyczne wdrażanie wyników tych prac przewidziane jest na następną pięciolatkę. Będzie to stanowiło fundament istotnych przemian w strukturze i efektach funkcjonowania naszej gospodarki. Przeznaczenie więc 50% środków Funduszu na prace badawcze i rozwojowe wydaje się w pełni uzasadnione.</u>
  977 + <u xml:id="u-58.88" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">W obecnej pięciolatce podstawowe znaczenie w zakresie wsparcia przez badania naukowo-techniczne naszej gospodarki mają zamówienia rządowe dotyczące tych badań. Realizacja tych zamówień dotyczy zarówno strony badawczej, jak też wdrożeniowo-inwestycyjnej. Ze względu na wielkie znaczenie tego nurtu badawczo-wdrożeniowego przeznaczona suma 18,5 mld zł wydaje się zbyt mała. Po wyjaśnieniach doszliśmy do przekonania, że suma ta w przyszłości musi ulec wydatnemu zwiększeniu.</u>
  978 + <u xml:id="u-58.89" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Wziąć jednak musimy pod uwagę fakt, że związane z realizacją zamówień rządowych inwestycje wspierane będą z Centralnego Funduszu Wspomagania Wdrożeń, który wynosi 15 mld zł. Dodatkową zachętą do podejmowania przez przedsiębiorstwa realizacji zamówień rządowych będą priorytety w dostawach materiałów, uzyskiwaniu środków dewizowych oraz ulgi w podatku dochodowym. Wydaje się, że plan finansowania zamówień rządowych traktować należy jako otwarty, tzn. że w miarę uzyskiwania rezultatów prac naukowo-badawczych o dużym znaczeniu i perspektywach szybkiego wdrożenia lista tych zamówień powinna być rozszerzona. Na ten cel przewidywana jest około 30-procentowa rezerwa.</u>
  979 + <u xml:id="u-58.90" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Tematykę ujętą w centralnych programach uzupełniają resortowe i jednostkowe programy badawcze, związane z jednostkami naukowo-badawczymi. Resortowe programy obejmują prace naukowo-badawcze i rozwojowe oraz działalność ogólnotechniczną, wynikającą z potrzeb i specyfiki danego resortu. Decyzje o ich ustanowieniu podejmuje właściwy minister w ramach środków przekazanych mu do dyspozycji przez Prezydium Komitetu do Spraw Nauki i Postępu Technicznego. Plan zakłada wydatkowanie na te cele łącznie 29,9 mld zł. Środki te przeznaczy się m.in. na finansowanie koordynowanej na szczeblu ministerstw i urzędów centralnych:</u>
  980 + <u xml:id="u-58.91" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">— działalności na rzecz poprawy jakości, — prac normalizacyjnych i metrologicznych, — wynalazczości i działalności patentowej, — doskonalenia systemu informacji naukowej, technicznej, ekonomicznej i organizacyjnej, — rozwoju wzornictwa przemysłowego, — popularyzowania osiągnięć naukowych, technicznych oraz popierania ich twórców.</u>
  981 + <u xml:id="u-58.92" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Zarówno cele, jak i wielkość wydatków na ich realizację na tym etapie rozpoznawania sprawy nie budzą zastrzeżeń, tak jak nie budzi zastrzeżeń zasada wydzielania w ramach Centralnego Funduszu Prac Badawczych i Rozwojowych sumy na nagrody w wysokości 0,5 mld zł za szczególne osiągnięcia w dziedzinie nauki i wdrażania postępu naukowo-technicznego o istotnym znaczeniu dla gospodarki narodowej, jak również przeznaczenie 100 mln zł na stypendia związane z rozwiązywaniem zadań badawczych, rozwojowych i wdrożeniowych o istotnym znaczeniu dla gospodarki narodowej. Między innymi stypendia te mają być udzielane wynalazcom na realizację prac związanych z przygotowywaniem wynalazków do wdrożenia. Praktyka życiowa wykaże ostatecznie trafność przeznaczonych na te cele nakładów. Wydaje się jednak, że te fundusze muszą być w przyszłości wydatnie zwiększone.</u>
  982 + <u xml:id="u-58.93" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">W 1986 r. przewiduje się również funkcjonowanie Centralnego Funduszu Dewizowego. Środki z tego Funduszu służyć będą do wspierania prac przewidzianych do realizacji w 1986 r. W planie Centralnego Funduszu Rozwoju Nauki i Techniki przewidziano odpowiednie kwoty na wykup dewiz. Rozdział tych środków nastąpi w późniejszym terminie, co stanowi niewątpliwie duży mankament finansowania nauki w bieżącym roku.</u>
  983 + <u xml:id="u-58.94" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Oprócz środków z funduszy centralnych przewiduje się, iż część prac badawczych w 1986 r., realizowana w ramach jednostkowych programów badawczo-rozwojowych, podejmowana będzie ze środków własnych przedsiębiorstw i jednostek badawczo-rozwojowych. Programy te będą tworzone przez poszczególne jednostki lub też w wyniku porozumień między przedsiębiorstwami a jednostkami badawczo-rozwojowymi. Planuje się przychody na te cele w 1986 r. w wysokości około 75 mld zł. Kwota ta powinna stanowić istotne uzupełnienie centralnych nakładów na rozwój nauki i techniki.</u>
  984 + <u xml:id="u-58.95" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Obywatele Posłowie! Po omówieniu struktury wydatków z Centralnego Funduszu Rozwoju Nauki i Techniki zwrócić należy jeszcze raz uwagę na fakt dużego opóźnienia procesu uruchamiania środków finansowych na badania w bieżącym roku. Uznać to należy w tym roku za sytuację wyjątkową — ale nie do powtórzenia w latach przyszłych — a spowodowaną zarówno przyjętym trybem rozpatrywania planu rozwoju społeczno-gospodarczego na lata 1986—1990, jak i pewnymi trudnościami we wprowadzaniu nowego systemu finansowania i sterowania nauką. Jednocześnie trzeba stwierdzić, że dokonano dużego wysiłku przy formułowaniu i integracji programów prac badawczo-naukowych, bilansowaniu ich kosztów, przeprowadzaniu ich merytorycznych ocen przez różne grona naukowców i specjalistów, tworzeniu kryteriów preferencji i zasad podziału funduszu oraz opracowywaniu koncepcji bardziej skutecznych niż dotychczas metod sterowania nauką, co pozostaje jeszcze zresztą w fazie początkowej.</u>
  985 + <u xml:id="u-58.96" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Należy zaznaczyć wydatne zwiększenie nakładów ogółem na badania i rozwój oraz wspomaganie wdrożeń — o 65% w stosunku do nakładów roku ubiegłego. Następuje równocześnie zmiana struktury finansowania, polegająca na zasadniczym zmniejszeniu udziału finansowania budżetowego, z przeniesieniem głównego jego ciężaru na przedsiębiorstwa.</u>
  986 + <u xml:id="u-58.97" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Nauka — jak to niegdyś sformułowano — jest naszą wielką rezerwą, być może podstawową. Sięganie i uruchamianie tego rodzaju rezerwy związane być musi ze wzmożoną rozwagą i skrupulatnością. Wydaje się, że z taką rozwagą ze strony Rządu przy uruchamianiu środków finansowych na badania naukowe — w bieżącym roku mamy właśnie do czynienia. Społeczeństwo nasze oczekuje bowiem obecnie od nauki wydatnie zwiększonych i wyraźnych efektów, rzutujących zdecydowanie na jakość i poziom naszej gospodarki, co zobowiązuje i do rozwagi, i do skrupulatności.</u>
  987 + <u xml:id="u-58.98" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Obywatele Posłowie! Komisje Nauki i Postępu Technicznego oraz Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, po szczegółowym rozpatrzeniu uchwały, nie proponują zmian merytorycznych zarówno w strukturze planu wydatków i dochodów Centralnego Funduszu Rozwoju Nauki i Techniki, jak i w wysokości poszczególnych jego kwot.</u>
  988 + <u xml:id="u-58.99" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">W toku prac Komisji okazało się jednak niezbędne doprowadzenie do pełnej zgodności niektórych sformułowań uchwały, jak o załącznika z brzmieniem tychże zapisów w uchwalonej przez Sejm w grudniu ub. roku ustawie o centralnych funduszach rozwoju nauki i techniki. W istocie poprawki te mają charakter prawno-legislacyjny i zostały one przedstawione obywatelom posłom w druku nr 62.</u>
  989 + <u xml:id="u-58.100" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Z upoważnienia Komisji Nauki i Postępu Technicznego oraz Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów wnoszę, aby Wysoki Sejm zechciał podjąć uchwałę w sprawie planu Centralnego Funduszu Rozwoju Nauki i Techniki na rok 1986, zgodnie z jej treścią zawartą w drukach nr 57 i 62. Dziękuję za uwagę.</u>
  990 + <u xml:id="u-58.101" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">### Marszałek:</u>
  991 + <u xml:id="u-58.102" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Dziękuję posłowi sprawozdawcy.</u>
  992 + <u xml:id="u-58.103" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w powyższej sprawie?</u>
  993 + <u xml:id="u-58.104" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Nikt się nie zgłasza.</u>
  994 + <u xml:id="u-58.105" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Wobec tego przystępujemy do głosowania.</u>
  995 + <u xml:id="u-58.106" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu uchwały w sprawie planu Centralnego Funduszu Rozwoju Nauki i Techniki na rok 1986 wraz z poprawkami proponowanymi przez Komisję Nauki i Postępu Technicznego oraz Komisję Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów — zechce podnieść rękę.</u>
  996 + <u xml:id="u-58.107" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Dziękuję.</u>
  997 + <u xml:id="u-58.108" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Kto jest przeciw? 2 posłów.</u>
  998 + <u xml:id="u-58.109" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Kto się wstrzymał od głosowania? 1 poseł.</u>
  999 + <u xml:id="u-58.110" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Stwierdzam, że Sejm podjął uchwałę w sprawie planu Centralnego Funduszu Rozwoju Nauki i Techniki na rok 1986.</u>
  1000 + <u xml:id="u-58.111" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został wyczerpany.</u>
  1001 + <u xml:id="u-58.112" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Informacja o treści złożonych interpelacji oraz o treści nadesłanych odpowiedzi na interpelacje zawarta jest w doręczonym Obywatelom Posłom druku sejmowym nr 66.</u>
  1002 + <u xml:id="u-58.113" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Proszę Sekretarza Posła Wiesławę Góźdź o odczytanie komunikatów.</u>
  1003 + <u xml:id="u-58.114" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">### Sekretarz poseł Wiesława Góźdź:</u>
  1004 + <u xml:id="u-58.115" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">W dniu dzisiejszym, tj. 23 kwietnia br., odbędzie się wspólne posiedzenie Komisji Administracji, Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości oraz Komisji Prac Ustawodawczych — bezpośrednio po zakończeniu obrad Sejmu w sali nr 118 im. Konstytucji 3 Maja.</u>
  1005 + <u xml:id="u-58.116" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">W dniu jutrzejszym, tj. 24 kwietnia br., odbędą się posiedzenia następujących Komisji:</u>
  1006 + <u xml:id="u-58.117" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">— Administracji, Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości — o godz. 9, w sali nr 67, Dom Poselski, — Budownictwa, Gospodarki Przestrzennej, Komunalnej i Mieszkaniowej — o godz. 9, w sali nr 106 im. Krajowej Rady Narodowej, — Edukacji Narodowej i Młodzieży — o godz. 9, w sali nr 119 im. Konstytucji 3 Maja, — Ochrony Środowiska i Zasobów Naturalnych — o godz. 9, w sali nr 197 im. Adolfa Warskiego w budynku — „A”, — Polityki Społecznej, Zdrowia i Kultury Fizycznej — o godz. 9, w sali kolumnowej, — Skarg i Wniosków — o godz. 10, w sali nr 192, budynek — „A”, — Spraw Zagranicznych — o godz. 9, w sali nr 101 im. Ignacego Daszyńskiego, — Transportu i Łączności — o godz. 12, w sali nr 101 im. Ignacego Daszyńskiego.</u>
  1007 + <u xml:id="u-58.118" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">### Marszałek:</u>
  1008 + <u xml:id="u-58.119" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Na tym kończymy 8 posiedzenie Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u>
  1009 + <u xml:id="u-58.120" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Protokół posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Biurze Prac Sejmowych.</u>
  1010 + <u xml:id="u-58.121" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">O terminie następnego posiedzenia zostaną Obywatele Posłowie powiadomieni.</u>
  1011 + <u xml:id="u-58.122" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Zamykam posiedzenie.</u>
  1012 + <u xml:id="u-58.123" who="#komentarz">(Marszałek trzykrotnie uderza laską</u>
  1013 + <u xml:id="u-58.124" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">marszałkowską)</u>
  1014 + <u xml:id="u-58.125" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 20 min. 15)</u>
  1015 + <u xml:id="u-58.126" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Informacja Prezydium Sejmu o wpływie interpelacji i odpowiedzi na interpelacje Prezydium Sejmu informuje, że wpłynęły następujące interpelacje poselskie.</u>
  1016 + <u xml:id="u-58.127" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">1) Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego w Koninie w sprawie kontynuacji budowy dworca PKP i pocztowego urzędu dworcowego w Koninie — do Prezesa Rady Ministrów;</u>
  1017 + <u xml:id="u-58.128" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">2) Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego w Chełmie w sprawie zakłóceń w produkcji cementu i jego dostawach na zaopatrzenie kraju — do wiceprezesa Rady Ministrów Zbigniewa Szałajdy;</u>
  1018 + <u xml:id="u-58.129" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">3) posła Władysława Janeckiego w sprawie podniesienia opłat za usługi wywozu nieczystości — do Ministra Budownictwa, Gospodarki Przestrzennej i Komunalnej;</u>
  1019 + <u xml:id="u-58.130" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">4) posła Mariana Cierniaka w sprawie eksportu siły roboczej — wyjazdy na kontrakty zagraniczne do pracy — do Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych;</u>
  1020 + <u xml:id="u-58.131" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">5) posła Barbary Majzel w sprawie wybudowania w Tomaszowie Maz. zespołu poradni psychiatryczno-odwykowych i poradni specjalistycznych — do Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej;</u>
  1021 + <u xml:id="u-58.132" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">6) posła Stanisława Stasiaka w sprawie wprowadzenia do uprawy odmian buraków wysokocukrowych — do Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej;</u>
  1022 + <u xml:id="u-58.133" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">7) posła Walentego Maćkowiaka w sprawie dostosowania zasad planowania, finansowania i Sprawozdawczości prac wykonywanych w ramach resortowych i centralnych programów badawczo-rozwojowych do specyfiki jednostek badawczo-rozwojowych w rolnictwie — do Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej oraz do Ministra-Kierownika Urzędu Postępu Naukowo-Technicznego i Wdrożeń;</u>
  1023 + <u xml:id="u-58.134" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">8) posła Józefa Serafina w sprawie zmiany zasad wydawania zezwoleń na niezarobkowy przewóz towarów samochodami jednostek gospodarki uspołecznionej — do Ministra Komunikacji;</u>
  1024 + <u xml:id="u-58.135" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">9) posła Stanisława Matuszewskiego w sprawie zmiany przepisów o budownictwie mieszkaniowym na wsi — do Ministra Budownictwa, Gospodarki Przestrzennej i Komunalnej.</u>
  1025 + <u xml:id="u-58.136" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Interpelacje te — zgodnie z art. 82 ust. 1 regulaminu — Prezydium Sejmu przekazało adresatom.</u>
  1026 + <u xml:id="u-58.137" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Jednocześnie Prezydium Sejmu informuje, że wpłynęły następujące odpowiedzi na interpelacje:</u>
  1027 + <u xml:id="u-58.138" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">1) Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych na interpelację posła Romana Menczewicza w sprawie rozszerzenia korzystania ze środków PFAZ;</u>
  1028 + <u xml:id="u-58.139" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">2) Ministra Łączności na interpelację Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego w Poznaniu w sprawie trudnej sytuacji w zakresie łączności telefonicznej na terenie woj. poznańskiego.</u>
  1029 + <u xml:id="u-58.140" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Odpowiedzi te — zgodnie z art. 82 ust. 3 regulaminu — Prezydium Sejmu przekazało interpelantom.</u>
  1030 + <u xml:id="u-58.141" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Tekst interpelacji i odpowiedzi na interpelacje</u>
  1031 + <u xml:id="u-58.142" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Interpelacja do Prezesa Rady Ministrów w sprawie kontynuacji budowy dworca PKP i pocztowego urzędu dworcowego w Koninie Wojewódzki Zespół Poselski w Koninie uwzględniając wnioski i postulaty wyborców zgłoszone w toku kampanii wyborczych do rad narodowych oraz Sejmu PRL, dotyczące kontynuacji budowy dworca PKP i pocztowego urzędu dworcowego w Koninie, zwraca się z prośbą do obywatela Premiera o spowodowanie podjęcia niezbędnych ustaleń w tej sprawie.</u>
  1032 + <u xml:id="u-58.143" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Uprzejmie informujemy, iż decyzja o budowie kompleksu dworcowego w Koninie, obejmującego dworzec PKS, dworzec PKP i obiekt poczty jako wspólnego przedsięwzięcia inwestycyjnego podjęta została w 1972 r.</u>
  1033 + <u xml:id="u-58.144" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">W wyniku przyjętych ustaleń koordynacyjnych zrealizowano w latach 1974—1976 część zadania, a mianowicie wybudowano dworzec PKS. Realizacja pozostałego zakresu rzeczowego nie została podjęta na skutek niezabezpieczenia wymaganych nakładów w rocznych planach inwestycyjnych Ministerstwa Komunikacji.</u>
  1034 + <u xml:id="u-58.145" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">W rezultacie powyższego stanu rzeczy:</u>
  1035 + <u xml:id="u-58.146" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">— potrzeby społeczne związane z usługami pasażerskimi PKP i PKS nie są zaspokojone i występują w tej dziedzinie ogromne trudności i niedomagania, — przekazany do użytku obiekt dworca PKS w rzeczywistości spełnia funkcję dworca PKP. W 1977 r. na podstawie decyzji Urzędu Wojewódzkiego w Koninie — Wydziału Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska, dokonano rozbiórki istniejącego budynku stacyjnego PKP ze względu na zagrożenia bezpieczeństwa podróżnych, a także w celu stworzenia warunków do budowy pozostałych obiektów, — działalność służb PKP i PKS w istniejącej przymusowej sytuacji jest wysoce skomplikowana z wyraźną szkodą dla stawianych im zadań i wymagań, — teren i obiekty na stacji osobowej PKP w Koninie, prezentując od szeregu lat plac budowy, stwarzają wysoce niekorzystny obraz na międzynarodowej trasie kolejowej i wywołują powszechną krytykę społeczną.</u>
  1036 + <u xml:id="u-58.147" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Pragniemy zauważyć, że przyrost ludności w Koninie z 25 tys. w 1964 r. do 76 tys. w 1985 r. spowodował zwielokrotnienie zadań przewozowych, które są realizowane pomimo braku w mieście wojewódzkim dworca PKS. Istniejący w starej części miasta przystanek dworcowy PKS, przystosowany w 1964 r. do potrzeb Oddziału PKS, mającego obecnie 350 jednostek autobusowych, jest niefunkcjonalny i w ograniczonym zakresie może być wykorzystywany jako przystanek śródmiejski, co ma niewątpliwie negatywny wpływ na warunki podróżowania ludności korzystającej z komunikacji publicznej.</u>
  1037 + <u xml:id="u-58.148" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Podejmowane wielokrotnie w trosce o zaspokojenie potrzeb społeczno-gospodarczych wystąpienia władz terenowych do Ministra Komunikacji o kontynuowanie inwestycji, jakkolwiek spotykały się ze zrozumieniem zgłaszanych potrzeb i deklaracjami uruchomienia dalszych etapów inwestycji, to jednak nie znalazły pozytywnego rozstrzygnięcia.</u>
  1038 + <u xml:id="u-58.149" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">W 1984 r. z inicjatywy Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego w Koninie odbyło się spotkanie w sprawie kontynuacji budowy dworca PKP i pocztowego urzędu dworcowego. W wyniku spotkania podpisano porozumienie koordynacyjne, którego sygnatariuszami są:</u>
  1039 + <u xml:id="u-58.150" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">— dyrektor Departamentu Inwestycji Ministerstwa Komunikacji, — wicedyrektor Departamentu Służby Pocztowej Ministerstwa Łączności, — Wojewoda Koniński.</u>
  1040 + <u xml:id="u-58.151" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">W porozumieniu określono podstawowe założenia realizacji wspomnianych obiektów. Rozplanowano wielkości wydatków na poszczególne zadania, ustalając między innymi, że:</u>
  1041 + <u xml:id="u-58.152" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">— najpilniejszym zadaniem jest budowa dworca PKP, — budowa skrzydła budynku obejmującego pocztowy urząd dworcowy i przychodnię lekarską powinna być realizowana przez Ministerstwo Łączności równolegle z budową dworca PKP, — Przedsiębiorstwo Budowy Elektrowni i Przemysłu — „Energoblok” w Koninie przyjmie zlecenie na roboty konstrukcyjno-budowlane omawianych obiektów w zakresie wynikającym z dokumentacji i będzie koordynowało je z wykonawcami wskazanymi przez inwestora, — w II półroczu 1985 r. nastąpi rozpoczęcie robót przy budowie obiektu kolejowego.</u>
  1042 + <u xml:id="u-58.153" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">W oparciu o ustalenia zawarte w porozumieniu koordynacyjnym trwały prace przygotowawcze do rozpoczęcia budowy II etapu zespołu dworca.</u>
  1043 + <u xml:id="u-58.154" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Pragniemy podkreślić, że zawarte porozumienie, a także zapewnienie Ministerstwa Komunikacji o kontynuacji inwestycji pozwoliło na udzielenie wiążącej odpowiedzi wyborcom na Zgłoszone interwencje i wnioski w tej sprawie w toku kampanii wyborczej do Sejmu PRL.</u>
  1044 + <u xml:id="u-58.155" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">W sierpniu 1985 r. Wojewoda Koniński poinformował Ministra Komunikacji o przebiegu prac przygotowawczych do rozpoczęcia budowy II etapu zespołu dworca PKP, zwracając się jednocześnie z wnioskiem o wyrażenie zgody dla Zachodniej Dyrekcji Okręgowej Kolei Państwowych w Poznaniu na rozpoczęcie inwestycji w II półroczu 1985 r. Minister Komunikacji pomimo ustaleń zawartych w porozumieniu nie wyraził zgody na rozpoczęcie inwestycji w II półroczu 1985 r. W związku z tym Wojewoda Koniński ponownie zwrócił się do Ministra Komunikacji z propozycją rozpoczęcia inwestycji w I kwartale 1986 r., na którą resort do chwili obecnej nie zareagował. Mimo braku decyzji Ministra Komunikacji prace przygotowawcze postępowały nadal. Ustalono między innymi, że:</u>
  1045 + <u xml:id="u-58.156" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">1. W zespole dworca PKP powstaną następujące obiekty:</u>
  1046 + <u xml:id="u-58.157" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">— część środkowa, pełniąca funkcję dworca kolejowego, — skrzydło wschodnie, pełniące funkcję przychodni PKP.</u>
  1047 + <u xml:id="u-58.158" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">2. Pocztowy urząd dworcowy będzie oddzielną inwestycją (pomimo wspólnego wykonawcy) zaś jego lokalizację przewiduje się przy ul. Kolejowej między przedszkolem kolejowym a świetlicą kolejową. W międzyczasie opracowano projekt organizacji ruchu kołowego na czas trwania budów i po ich zakończeniu. Zobowiązano również inwestora do uwzględnienia w dokumentacji technicznej możliwości rozbudowy przejścia podziemnego (bezkolizyjny ruch pieszych w rejonie przyszłego dworca).</u>
  1048 + <u xml:id="u-58.159" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Podejmowane dotychczasowe przedsięwzięcia w zakresie kontynuacji budowy dworca PKP i pocztowego urzędu dworcowego były przedmiotem posiedzenia Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego w Koninie, zorganizowanego wspólnie z Prezydiami WRN i RW PRON w dniu 26 marca 1986 r. Uczestniczący w posiedzeniu przedstawiciel Ministerstwa Komunikacji obywatel Bogusław Kaczmarski nie udzielił konkretnej odpowiedzi w sprawie kontynuacji wspomnianej inwestycji, informując, że resort jest w trakcie opracowywania projektu planu podziału środków na inwestycje w 1986 r. Podczas posiedzenia przyjęto postanowienie dotyczące konieczności wyegzekwowania podjętych ustaleń w 1984 r. w tej sprawie przez Ministerstwo Komunikacji.</u>
  1049 + <u xml:id="u-58.160" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Przedstawiając aktualny stan faktyczny, wysokie zaawansowanie prac przygotowawczych i związanych z tym nakładów finansowych oraz uwzględniając rosnący wpływ interwencji wyborców województwa konińskiego, uprzejmie prosimy obywatela Premiera o spowodowanie wznowienia budowy II etapu zespołu dworcowego w Koninie.</u>
  1050 + <u xml:id="u-58.161" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Przewodniczący Konińskiego WZP Lech Ciupa</u>
  1051 + <u xml:id="u-58.162" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Konin, dnia 7 kwietnia 1986 r.</u>
  1052 + <u xml:id="u-58.163" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Interpelacja do wiceprezesa Rady Ministrów Zbigniewa Szałajdy w sprawie zakłóceń w produkcji cementu i jego dostawach na zaopatrzenie kraju W ostatnim okresie w środkach masowego przekazu (prasa, radio, telewizja) pojawiły się alarmujące informacje o braku dostaw cementu na zaopatrzenie fabryk domów i odbiorców rynkowych. Jednocześnie komunikaty informują o ograniczeniu produkcji cementu, a nawet o postoju niektórych cementowni.</u>
  1053 + <u xml:id="u-58.164" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Sytuację tę potwierdzają liczne interwencje do Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego w czasie dyżurów poselskich i spotkań z wyborcami, szczególnie terenu wiejskiego.</u>
  1054 + <u xml:id="u-58.165" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Powodowany powyższym, WZP na posiedzeniu w dniu 8 kwietnia 1986 r. w oparciu o własne spostrzeżenia i informacje uzyskane ze Zrzeszenia Producentów Cementu w Sosnowcu i Kombinatu Cementowego — „Chełm”, stwierdza co następuje:</u>
  1055 + <u xml:id="u-58.166" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Zgodnie z uchwałą nr 178/85 Rady Ministrów z dnia 15 listopada 1985 r. w sprawie Centralnego Planu Rocznego, załącznik nr 2 — „Zaopatrzenie materiałowe”, przewiduje się:</u>
  1056 + <u xml:id="u-58.167" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">— produkcję cementu w 1986 roku w ilości 17,4 mln ton, w tym dostawę na zaopatrzenie rynku w wysokości 5,9 mln ton, — na produkcję powyższą zabezpiecza się w Centralnym Planie Rocznym dostawę 3,9 mln ton węgla oraz 115 tys. ton oleju opałowego.</u>
  1057 + <u xml:id="u-58.168" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Przemysł cementowy, ze względu na stosowaną technologię, jest przemysłem aparaturowym o ruchu ciągłym, zatem wykonanie planowanych zadań produkcyjnych możliwe jest przy rytmicznej jego pracy.</u>
  1058 + <u xml:id="u-58.169" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Dostawy paliwa technologicznego — węgla w I kw. br. zadysponowane do produkcji cementu przez Centralę Zbytu Węgla wyniosły: 686 tys. ton, tj. — 17,5% dostaw rocznych oraz dostawy oleju opałowego 15 tys. ton, tj. — 13% dostaw rocznych.</u>
  1059 + <u xml:id="u-58.170" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Taki stan zabezpieczenia przemysłu cementowego w paliwa spowodował utratę produkcji w wysokości 1,2 mln ton cementu, co odbiło się bezpośrednio na dostawach cementu na zaopatrzenie rynkowe.</u>
  1060 + <u xml:id="u-58.171" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Niepokojącym zjawiskiem jest fakt, że przydziały paliw na II kw. br. są nadal niskie i wynoszą:</u>
  1061 + <u xml:id="u-58.172" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">— 940 tys. ton węgla, tj. — 24% dostaw rocznych, — 15 tys. ton oleju opałowego, tj. — 13% dostaw rocznych.</u>
  1062 + <u xml:id="u-58.173" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Według oceny Zrzeszenia Producentów Cementu spowoduje to dalszą utratę produkcji w wielkości 500 tys. ton, co łącznie z I kw. br. wyniesie 1 700 tys. ton cementu.</u>
  1063 + <u xml:id="u-58.174" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">W oparciu o wizytacje poselskie w terenie Wojewódzki Zespół Poselski wyraża zaniepokojenie bardzo licznymi przypadkami wstrzymywania lub nierozpoczynania budownictwa mieszkaniowego, zagrodowego i gospodarczego z powodu braku cementu. Stan ten występuje nie tylko na terenie makroregionu środkowo-wschodniego, ale sądząc po zapytaniu poselskim posła Stanisława Stasiaka na posiedzeniu plenarnym Sejmu w dniu 17 marca br., również na terenie całego kraju.</u>
  1064 + <u xml:id="u-58.175" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Ponadto Wojewódzki Zespół Poselski na przykładzie oceny pracy Kombinatu Cementowego — „Chełm” stwierdza, że nie uregulowany problem dostaw paliw całkowicie zdezorganizował pracę przemysłu cementowego. Powstały w cementowniach poważne problemy finansowe i wysokie niezadowolenie załóg pracowniczych.</u>
  1065 + <u xml:id="u-58.176" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychZbigniewPudysz">Mając powyższe na uwadze, Zespół Poselski województwa chełmskiego zwraca się z uprzejmą prośbą do obywatela Premiera o spowodowanie przywrócenia rytmiki produkcji cementu, zgodnie z założeniami Centralnego Planu Rocznego na 1986 rok. Umożliwi to nadrobienie częściowe zaległości w produkcji cementu i jego dostawach na zaopatrzenie budownictwa mieszkaniowego, rynku wewnętrznego i rolnictwa.</u>
  1066 + </div>
  1067 + <div xml:id="div-59">
  1068 + <u xml:id="u-59.0" who="#PrzewodniczacyChelmskiegoWZP">Wojciech Budzyński</u>
  1069 + <u xml:id="u-59.1" who="#PrzewodniczacyChelmskiegoWZP">Chełm, dnia 8 kwietnia 1986 r.</u>
  1070 + <u xml:id="u-59.2" who="#PrzewodniczacyChelmskiegoWZP">Interpelacja do Ministra Budownictwa, Gospodarki Przestrzennej i Komunalnej w sprawie podniesienia opłat za usługi wywozu nieczystości W czasie pełnienia dyżurów poselskich mieszkańcy miasta Pabianic zgłosili na moje ręce szereg interwencji, które zapewne są problemem ogólnokrajowym, w związku z czym skłoniły mnie do złożenia niniejszej interpelacji. Chodzi o podniesienie opłat za usługi wywozu nieczystości, a interwencje zostały zgłoszone przez osoby będące właścicielami budynków wielomieszkaniowych. Do końca 1985 roku opłaty te wynosiły 3 zł od osoby miesięcznie, co stanowiło 36 zł rocznie. Obecnie opłata wynosi 35 zł miesięcznie, tj. 420 zł rocznie.</u>
  1071 + <u xml:id="u-59.3" who="#PrzewodniczacyChelmskiegoWZP">Według informacji uzyskanej z Wydziału Gospodarki Komunalnej i Infrastruktury Technicznej Urzędu Miasta Łodzi, usługi te były dotowane do czasu wprowadzenia trzeciego etapu podwyżki czynszów, tj. do 1.01.1986 roku.</u>
  1072 + <u xml:id="u-59.4" who="#PrzewodniczacyChelmskiegoWZP">Permanentny wzrost kosztów z tytułu wzrostu cen zaopatrzeniowych materiałów, paliw, energii elektrycznej, jak również nieprzyznanie dotacji budżetowej przez władze centralne do usług oczyszczania na rok 1986 spowodowały konieczność korekty cen dla wszystkich odbiorców.</u>
  1073 + <u xml:id="u-59.5" who="#PrzewodniczacyChelmskiegoWZP">Szczególnie dotkliwy jest wzrost ceny za te usługi dla osób będących właścicielami budynków wielomieszkaniowych. Aktualnie sam koszt wywozu nieczystości przekracza sumę opłat za czynsz uzyskany od mieszkańców posesji (7 zł od m^2^). Właścicielom nie wystarcza na koszty energii elektrycznej, podatki, składki PZU, drobne naprawy i konserwacje, co powodować będzie szybkie niszczenie budynków i substancji mieszkaniowej.</u>
  1074 + <u xml:id="u-59.6" who="#PrzewodniczacyChelmskiegoWZP">W związku z opisaną sytuacją proszę o wyjaśnienie:</u>
  1075 + <u xml:id="u-59.7" who="#PrzewodniczacyChelmskiegoWZP">1. Czy są przygotowywane akty prawne, które będą w stanie rozwiązać zaistniałą sytuację?</u>
  1076 + <u xml:id="u-59.8" who="#PrzewodniczacyChelmskiegoWZP">2. Czy jest możliwość uregulowania prawnego, aby właściciele prywatnych budynków wielomieszkaniowych mogli wprowadzać korektę czynszów dla lokatorów do wysokości ponoszonych kosztów?</u>
  1077 + <u xml:id="u-59.9" who="#PrzewodniczacyChelmskiegoWZP">3. Czy jest możliwość i przez kogo wprowadzenia dopłat do pełnej wysokości ponoszonych kosztów eksploatacji budynków w wysokości różnicy między tymi kosztami a kwotą zebranych od lokatorów czynszów?</u>
  1078 + </div>
  1079 + <div xml:id="div-60">
  1080 + <u xml:id="u-60.0" who="#PoselWladyslawJanecki">Pabianice, dnia 8 kwietnia 1986 r.</u>
  1081 + <u xml:id="u-60.1" who="#PoselWladyslawJanecki">Interpelacja do Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych w sprawie eksportu siły roboczej — wyjazdy na kontrakty zagraniczne do pracy</u>
  1082 + <u xml:id="u-60.2" who="#PoselWladyslawJanecki">Temat często dyskutowany przy okazji różnych spotkań, zebrań, był również mocno akcentowany na spotkaniach przedwyborczych do Sejmu. Postulowano, po seriach słów krytyki wnioski ku poprawie, a raczej likwidacji złych zjawisk. Powszechność zjawiska tak negatywnego budzi odczucie zaliczenia go do następnego rozdziału patologii społecznej. Na kontrakty zagraniczne wyjeżdżają przedstawiciele różnych profesji, lecz wydaje się, że najbardziej opinię społeczną bulwersuje grupa zawodowa tzw. robotnicza — robotnicza na kontrakcie, ponieważ w kraju są to często nie robotnicy.</u>
  1083 + <u xml:id="u-60.3" who="#PoselWladyslawJanecki">Przykłady opinii.</u>
  1084 + <u xml:id="u-60.4" who="#PoselWladyslawJanecki">— Zakłady pracy, realizujące kontrakty, nie borykają się z kłopotami kadrowymi, są konkurencyjne dla sąsiadów, i nie tylko, nie ma to nic wspólnego z zasadami reformy gospodarczej. W sposób, często gangsterski, uzupełniają sobie braki pracowników, powodując straty w zakładzie podbieranemu pracowników w sferze produkcyjnej i wynikającymi z nich konsekwencjami ekonomicznymi, nie ponosząc kosztów szkolenia oraz doskonalenia zawodowego pracownika.</u>
  1085 + <u xml:id="u-60.5" who="#PoselWladyslawJanecki">— Na czarnym rynku kontraktów kursują ceny, jakie należy nieoficjalnie uiścić, aby wyjechać, są one zależne od kraju do jakiego się wyjeżdża oraz od atrakcyjności kontraktu. Również przedłużenie czasu pobytu jest bardziej realne — „jeżeli” — tu w grę wchodzą tzw. twarde waluty.</u>
  1086 + <u xml:id="u-60.6" who="#PoselWladyslawJanecki">— Po powrocie z kontraktów znaczna część pracowników już nie jest zainteresowana dalszą pracą w zakładzie uspołecznionym, również postawa społeczno-polityczna zmienia się, jako powód przy skreśleniu z przynależności do organizacji często spotyka się zapis — „po powrocie z kontraktu (lub eksportu) nie wyraża zgody na dalszą przynależność”.</u>
  1087 + <u xml:id="u-60.7" who="#PoselWladyslawJanecki">— Na kontrakty często wyjeżdżają pracownicy o przeciętnej lub złej opinii zawodowej, często zmieniający pracę, dokumentując tym pseudodoskonałość, uniwersalność, możliwość zatrudnienia na wielu stanowiskach pracy, pracownicy, którzy w kolejnych swych zakładach pracy nie skalali się dobra pracą. Ma to destrukcyjny wpływ na dobrych, uczciwie pracujących, szczególnie młodych pracowników.</u>
  1088 + <u xml:id="u-60.8" who="#PoselWladyslawJanecki">Wątpliwości co do celowości prowadzenia kontraktów oraz potrzeby dla gospodarki narodowej nie wyrażam, lecz analizując przytoczone opinie, które w pełni tematu nie wyczerpują, można postawić wnioski w celu wyeliminowania złych zjawisk w tym procesie.</u>
  1089 + <u xml:id="u-60.9" who="#PoselWladyslawJanecki">W imieniu wyborców oraz własnym wnioskuję, aby Rząd w swej pracy uwzględnił rozpatrzenie tej sprawy. Zasadne wydaje się, aby sprawy te miały precyzyjne regulacje prawne.</u>
  1090 + <u xml:id="u-60.10" who="#PoselWladyslawJanecki">Pytania:</u>
  1091 + <u xml:id="u-60.11" who="#PoselWladyslawJanecki">1) Czy Rząd na podstawie posiadanych informacji podziela przytoczone opinie?</u>
  1092 + <u xml:id="u-60.12" who="#PoselWladyslawJanecki">2) Jakie działania zamierza Rząd podjąć w celu przeciwdziałania tym zjawiskom?</u>
  1093 + </div>
  1094 + </body>
  1095 + </text>
  1096 + </TEI>
  1097 +</teiCorpus>
... ...
1985-1989/sejm/posiedzenia/pp/198589-sjm-ppxxx-00009-01/header.xml 0 → 100644
  1 +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
  2 +<teiHeader xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xml:id="PPC-198589-sjm-ppxxx-00009-01">
  3 + <fileDesc>
  4 + <titleStmt>
  5 + <title>9 posiedzenie Sejmu PRL</title>
  6 + </titleStmt>
  7 + <publicationStmt>
  8 + <p>Prosimy o zapoznanie się z nagłówkiem korpusu (PPC_header.xml).</p>
  9 + </publicationStmt>
  10 + <sourceDesc>
  11 + <bibl>
  12 + <title>9 posiedzenie Sejmu PRL</title>
  13 + <publisher>Kancelaria Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej</publisher>
  14 + <note type="system">PRL</note>
  15 + <note type="house">Sejm</note>
  16 + <note type="termNo">9</note>
  17 + <note type="type">Posiedzenie Plenarne</note>
  18 + <note type="sessionNo">9</note>
  19 + <note type="dayNo">1</note>
  20 + <date>1986-05-09</date>
  21 + </bibl>
  22 + </sourceDesc>
  23 + </fileDesc>
  24 + <profileDesc>
  25 + <particDesc>
  26 + <person xml:id="komentarz" role="speaker">
  27 + <persName>Komentarz</persName>
  28 + </person>
  29 + <person xml:id="Marszalek" role="speaker">
  30 + <persName>Marszałek</persName>
  31 + </person>
  32 + <person xml:id="MinisterAleksanderKwasniewski" role="speaker">
  33 + <persName>Minister Aleksander Kwaśniewski</persName>
  34 + </person>
  35 + <person xml:id="MinisterOswiatyiWychowaniaJoannaMichalowskaGumowska" role="speaker">
  36 + <persName>Minister Oświaty i Wychowania Joanna Michałowska-Gumowska</persName>
  37 + </person>
  38 + <person xml:id="PoselAlojzyBryl" role="speaker">
  39 + <persName>Poseł Alojzy Bryl</persName>
  40 + </person>
  41 + <person xml:id="PoselBoleslawManowiec" role="speaker">
  42 + <persName>Poseł Bolesław Manowiec</persName>
  43 + </person>
  44 + <person xml:id="PoselCzeslawaBurcon" role="speaker">
  45 + <persName>Poseł Czesława Burcon</persName>
  46 + </person>
  47 + <person xml:id="PoselTeresaSzparago" role="speaker">
  48 + <persName>Poseł Teresa Szparago</persName>
  49 + </person>
  50 + <person xml:id="PoselWaldemarGrzywaczewski" role="speaker">
  51 + <persName>Poseł Waldemar Grzywaczewski</persName>
  52 + </person>
  53 + <person xml:id="PrzewodniczacaPlockiegoWZP" role="speaker">
  54 + <persName>Przewodnicząca Płockiego WZP</persName>
  55 + </person>
  56 + <person xml:id="PrzewodniczacyBielskiegoWZP" role="speaker">
  57 + <persName>Przewodniczący Bielskiego WZP</persName>
  58 + </person>
  59 + </particDesc>
  60 + </profileDesc>
  61 +</teiHeader>
... ...