Commit 45dd26d302b9cd4f7f4cc524a3863809ffc17a74
1 parent
50a857a3
Add 1980-1985 period.
Showing
140 changed files
with
78234 additions
and
0 deletions
Too many changes to show.
To preserve performance only 11 of 140 files are displayed.
1980-1985/sejm/posiedzenia/pp/198085-sjm-ppxxx-00001-01/header.xml
0 → 100644
1 | +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> | |
2 | +<teiHeader xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xml:id="PPC-198085-sjm-ppxxx-00001-01"> | |
3 | + <fileDesc> | |
4 | + <titleStmt> | |
5 | + <title>1 posiedzenie Sejmu PRL</title> | |
6 | + </titleStmt> | |
7 | + <publicationStmt> | |
8 | + <p>Prosimy o zapoznanie się z nagłówkiem korpusu (PPC_header.xml).</p> | |
9 | + </publicationStmt> | |
10 | + <sourceDesc> | |
11 | + <bibl> | |
12 | + <title>1 posiedzenie Sejmu PRL</title> | |
13 | + <publisher>Kancelaria Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej</publisher> | |
14 | + <note type="system">PRL</note> | |
15 | + <note type="house">Sejm</note> | |
16 | + <note type="termNo">8</note> | |
17 | + <note type="type">Posiedzenie Plenarne</note> | |
18 | + <note type="sessionNo">1</note> | |
19 | + <note type="dayNo">1</note> | |
20 | + <date>1980-04-02</date> | |
21 | + </bibl> | |
22 | + </sourceDesc> | |
23 | + </fileDesc> | |
24 | + <profileDesc> | |
25 | + <particDesc> | |
26 | + <person xml:id="CzlonkowieRadyPanstwa" role="speaker"> | |
27 | + <persName>Członkowie Rady Państwa</persName> | |
28 | + </person> | |
29 | + <person xml:id="FajeckiJanPawel" role="speaker"> | |
30 | + <persName>Fajęcki Jan Paweł</persName> | |
31 | + </person> | |
32 | + <person xml:id="ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek" role="speaker"> | |
33 | + <persName>I Sekretarz KC PZPR poseł Edward Gierek</persName> | |
34 | + </person> | |
35 | + <person xml:id="komentarz" role="speaker"> | |
36 | + <persName>Komentarz</persName> | |
37 | + </person> | |
38 | + <person xml:id="KurzawinskaJadwigaMaria" role="speaker"> | |
39 | + <persName>Kurzawińska Jadwiga Maria</persName> | |
40 | + </person> | |
41 | + <person xml:id="Marszalek" role="speaker"> | |
42 | + <persName>Marszałek</persName> | |
43 | + </person> | |
44 | + <person xml:id="MarszalekSenior" role="speaker"> | |
45 | + <persName>Marszałek-Senior</persName> | |
46 | + </person> | |
47 | + <person xml:id="MarszalekSeniorJerzyZietek" role="speaker"> | |
48 | + <persName>Marszałek-Senior Jerzy Ziętek</persName> | |
49 | + </person> | |
50 | + <person xml:id="MlynczakTadeuszWitold" role="speaker"> | |
51 | + <persName>Młyńczak Tadeusz Witold</persName> | |
52 | + </person> | |
53 | + <person xml:id="PoselCzeslawArtyszuk" role="speaker"> | |
54 | + <persName>Poseł Czesław Artyszuk</persName> | |
55 | + </person> | |
56 | + <person xml:id="PoselFranciszekGesing" role="speaker"> | |
57 | + <persName>Poseł Franciszek Gesing</persName> | |
58 | + </person> | |
59 | + <person xml:id="PoselStanislawKania" role="speaker"> | |
60 | + <persName>Poseł Stanisław Kania</persName> | |
61 | + </person> | |
62 | + <person xml:id="PoselTadeuszKalasa" role="speaker"> | |
63 | + <persName>Poseł Tadeusz Kałasa</persName> | |
64 | + </person> | |
65 | + <person xml:id="TadeuszWitoldMlynczak" role="speaker"> | |
66 | + <persName>Tadeusz Witold Młyńczak</persName> | |
67 | + </person> | |
68 | + <person xml:id="TadeuszaWitoldaMlynczaka" role="speaker"> | |
69 | + <persName>Tadeusza Witolda Młyńczaka</persName> | |
70 | + </person> | |
71 | + <person xml:id="WrzyszczMariaMalgorzata" role="speaker"> | |
72 | + <persName>Wrzyszcz Maria Małgorzata</persName> | |
73 | + </person> | |
74 | + </particDesc> | |
75 | + </profileDesc> | |
76 | +</teiHeader> | |
... | ... |
1980-1985/sejm/posiedzenia/pp/198085-sjm-ppxxx-00001-01/text_structure.xml
0 → 100644
1 | +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> | |
2 | +<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0"> | |
3 | + <xi:include href="PPC_header.xml"/> | |
4 | + <TEI> | |
5 | + <xi:include href="header.xml"/> | |
6 | + <text> | |
7 | + <body> | |
8 | + <div xml:id="div-1"> | |
9 | + <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">SPROSTOWANIE</u> | |
10 | + <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">Na ł.14 nazwisko: Jerzy Zygmanowski powinno być umieszczone w odnośniku wśród nazwisk posłów, którzy nie złożyli ślubowania.</u> | |
11 | + <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">Sejm</u> | |
12 | + <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej</u> | |
13 | + <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Kadencja VIII</u> | |
14 | + <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">Sesja I</u> | |
15 | + <u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">Sprawozdanie</u> | |
16 | + <u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Stenograficzne z 1 posiedzenia Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w dniu 2 kwietnia 1980 r.</u> | |
17 | + <u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Warszawa 1980</u> | |
18 | + <u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godz. 16)</u> | |
19 | + <u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">(Na posiedzeniu przewodniczą Marszałek- Senior Jerzy Ziętek oraz Marszałek Sejmu Stanisław Gucwa)</u> | |
20 | + <u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">(Wszyscy wstają)</u> | |
21 | + <u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">(Zostaje odegrany hymn narodowy)</u> | |
22 | + </div> | |
23 | + <div xml:id="div-2"> | |
24 | + <u xml:id="u-2.0" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Szanowni Obywatele Posłowie! Rada Państwa Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej powierzyła mi zaszczytną misję otwarcia pierwszego posiedzenia Sejmu ósmej kadencji. Przyjmuję ją z głębokim wzruszeniem.</u> | |
25 | + <u xml:id="u-2.1" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Zabierając głos, nie mogę nie wspomnieć — z wyrazami należnego hołdu — imienia wielkiego pisarza, Budowniczego Polski Ludowej, posła Jarosława Iwaszkiewicza, który przed czterema laty z tej samej przecież trybuny w pięknych i mądrych słowach wyraził swą wiarę w niespożyte siły naszego narodu i naszej kultury.</u> | |
26 | + <u xml:id="u-2.2" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">I oto na kalendarzu dziejów Polski Ludowej obróciła się kolejna karta. Rozpoczyna się dziś nowa kadencja Sejmu.</u> | |
27 | + <u xml:id="u-2.3" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Powołaniem obecnego Sejmu będzie przedsiębranie różnorodnych działań na rzecz realizacji programu polityki państwowej, której generalne wytyczne, sformułowane przez VIII Zjazd Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, zyskały poparcie sojuszniczych stronnictw, a jako podstawa platformy wyborczej Frontu Jedności Narodu — spotkały się z powszechną aprobatą w wyborach marcowych. Naród nasz jeszcze raz potwierdził swe wielkie zaufanie dla Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, dla naszego przywódcy towarzysza Edwarda Gierka, dla programu budowy rozwiniętego społeczeństwa socjalistycznego. Zrobimy wszystko, aby sprostać powinności, która z tego zaufania i mandatu wynika.</u> | |
28 | + <u xml:id="u-2.4" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Niech mi będzie wolno wyrazić przekonanie, że problemy dalszego rozwoju społeczno-gospodarczego naszej ojczyzny należeć będą w obecnym Sejmie do kategorii spraw pierwszoplanowych.</u> | |
29 | + <u xml:id="u-2.5" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Skupiać będziemy również nasze zainteresowania na problemach pokoju między narodami. Należę do tego pokolenia, które kilkakrotnie musiało stawać do walki zbrojnej o Polskę.</u> | |
30 | + <u xml:id="u-2.6" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Reprezentuję w tej Izbie ziemię śląską, której mieszkańcy długie wieki cierpieli w niewoli obcego zaborcy, ale twardo bronili polskości, pielęgnowali język i kulturę narodową. W przeszłości walką zbrojną, a dziś pracą składają dowody swej nierozerwalnej jedności z całym narodem polskim.</u> | |
31 | + <u xml:id="u-2.7" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Dzisiaj wszyscy pragniemy żyć w pokoju i aktywnie działać na rzecz jego utrwalania. Dlatego też konieczne wydaje się podjęcie przez Sejm tych wszystkich inicjatyw odprężeniowych i rozbrojeniowych, z którymi występują na arenie międzynarodowej Polska, Związek Radziecki i inne pokój miłujące państwa, a zwłaszcza propozycji przywódcy naszego narodu towarzysza Edwarda Gierka w sprawie warszawskiej konferencji rozbrojeniowej. Spotka się to z pewnością z aktywnym poparciem całego społeczeństwa polskiego.</u> | |
32 | + <u xml:id="u-2.8" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Szanowni Zgromadzeni! Przyjmijcie od najstarszego posła życzenia pomyślnej działalności poselskiej dla dalszego pomyślnego rozwoju budownictwa socjalistycznego w naszym kraju, dla dobra narodu polskiego, dla pokoju między narodami.</u> | |
33 | + <u xml:id="u-2.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
34 | + <u xml:id="u-2.10" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Otwieram pierwsze posiedzenie Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej VIII kadencji.</u> | |
35 | + <u xml:id="u-2.11" who="#komentarz">(Marszałek-Senior trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u> | |
36 | + <u xml:id="u-2.12" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Przystępujemy do złożenia ślubowania poselskiego.</u> | |
37 | + <u xml:id="u-2.13" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Tekst roty ślubowania został Obywatelom Posłom doręczony.</u> | |
38 | + <u xml:id="u-2.14" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">W myśl art. 1 ust. 3. regulaminu Sejmu, ślubowanie odbywa się przez odczytanie roty, której wszyscy wysłuchamy stojąc, po czym wszyscy siadają, a każdy poseł wywołany kolejno, powstając z miejsca, powtórzy słowo — „ślubuję”.</u> | |
39 | + <u xml:id="u-2.15" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Do odczytania nazwisk Obywateli Posłów powołuję jednego z najmłodszych wiekiem posła — obywatela Czesława Artyszuka.</u> | |
40 | + <u xml:id="u-2.16" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Proszę Obywatela Posła Czesława Artyszuka o zajęcie miejsca przy stole prezydialnym.</u> | |
41 | + <u xml:id="u-2.17" who="#komentarz">(Powołany poseł zajmuje miejsce przy stole prezydialnym)</u> | |
42 | + <u xml:id="u-2.18" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Proszę wszystkich obecnych o powstanie z miejsc.</u> | |
43 | + <u xml:id="u-2.19" who="#komentarz">(Wszyscy wstają)</u> | |
44 | + <u xml:id="u-2.20" who="#komentarz">(Czyta rotę ślubowania)</u> | |
45 | + <u xml:id="u-2.21" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Marszałek-Senior „Ślubuję uroczyście jako poseł na Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej pracować dla dobra Narodu Polskiego i pogłębiać jego jedność, przyczyniać się do umacniania więzi władzy państwowej z ludem pracującym miast i wsi, czynić wszystko dla utrwalenia niepodległości i suwerenności, dla pomyślnego, socjalistycznego rozwoju Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.” Proszę Posła Czesława Artyszuka o kolejne odczytanie nazwisk obywateli posłów.</u> | |
46 | + <u xml:id="u-2.22" who="#komentarz">(Następujący posłowie, w kolejności odczytywanych przez posła Czesława Artyszuka nazwisk, odpowiadają — „ślubuję”)</u> | |
47 | + <u xml:id="u-2.23" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Adamiak Stanisław</u> | |
48 | + <u xml:id="u-2.24" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Adamska Wanda</u> | |
49 | + <u xml:id="u-2.25" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Adamski Izydor</u> | |
50 | + <u xml:id="u-2.26" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Antczak Bronisław</u> | |
51 | + <u xml:id="u-2.27" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Antonowicz Leonarda</u> | |
52 | + <u xml:id="u-2.28" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Artyszuk Czesław</u> | |
53 | + <u xml:id="u-2.29" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Auderska Halina</u> | |
54 | + <u xml:id="u-2.30" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Auleytner Wacław</u> | |
55 | + <u xml:id="u-2.31" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Babiuch Edward</u> | |
56 | + <u xml:id="u-2.32" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Bajda Edward</u> | |
57 | + <u xml:id="u-2.33" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Bala Szymon</u> | |
58 | + <u xml:id="u-2.34" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Balcer Łukasz</u> | |
59 | + <u xml:id="u-2.35" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Banasik Janina</u> | |
60 | + <u xml:id="u-2.36" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Bańkowski Józef</u> | |
61 | + <u xml:id="u-2.37" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Baranik Stanisław</u> | |
62 | + <u xml:id="u-2.38" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Barecki Józef</u> | |
63 | + <u xml:id="u-2.39" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Baska Wiesław</u> | |
64 | + <u xml:id="u-2.40" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Becelewska Jadwiga</u> | |
65 | + <u xml:id="u-2.41" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Bernat Anna</u> | |
66 | + <u xml:id="u-2.42" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Berutowicz Włodzimierz</u> | |
67 | + <u xml:id="u-2.43" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Bialic Eugeniusz</u> | |
68 | + <u xml:id="u-2.44" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Białecki Zbigniew (okr. wyb. nr 61 w Suwałkach)</u> | |
69 | + <u xml:id="u-2.45" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Białecki Zbigniew (okr. wyb. nr 66 w Toruniu)</u> | |
70 | + <u xml:id="u-2.46" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Biernat Jadwiga</u> | |
71 | + <u xml:id="u-2.47" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Biskupski Stefan</u> | |
72 | + <u xml:id="u-2.48" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Blaszyński Hieronim</u> | |
73 | + <u xml:id="u-2.49" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Bohr Ryszard</u> | |
74 | + <u xml:id="u-2.50" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Bołoczko Stefan</u> | |
75 | + <u xml:id="u-2.51" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Bończak Andrzej</u> | |
76 | + <u xml:id="u-2.52" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Borkowski Andrzej</u> | |
77 | + <u xml:id="u-2.53" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Borucka Gertruda</u> | |
78 | + <u xml:id="u-2.54" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Bruzda Stefania</u> | |
79 | + <u xml:id="u-2.55" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Brych Janusz</u> | |
80 | + <u xml:id="u-2.56" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Bryl Alojzy</u> | |
81 | + <u xml:id="u-2.57" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Buchała Rudolf</u> | |
82 | + <u xml:id="u-2.58" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Budzanowska Maria</u> | |
83 | + <u xml:id="u-2.59" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Bukowski Jerzy</u> | |
84 | + <u xml:id="u-2.60" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Bukowski Romuald</u> | |
85 | + <u xml:id="u-2.61" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Buśko Hanna</u> | |
86 | + <u xml:id="u-2.62" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Buziński Józef</u> | |
87 | + <u xml:id="u-2.63" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Cabaj Władysław</u> | |
88 | + <u xml:id="u-2.64" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Cebula Józef</u> | |
89 | + <u xml:id="u-2.65" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Cegielski Longin</u> | |
90 | + <u xml:id="u-2.66" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Chałabis Marianna</u> | |
91 | + <u xml:id="u-2.67" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Chodyła Zbigniew</u> | |
92 | + <u xml:id="u-2.68" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Choma Stanisław</u> | |
93 | + <u xml:id="u-2.69" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Chromy Kazimierz</u> | |
94 | + <u xml:id="u-2.70" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Chudy Zenon</u> | |
95 | + <u xml:id="u-2.71" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Cichocka Jadwiga</u> | |
96 | + <u xml:id="u-2.72" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Ciechan Stanisław</u> | |
97 | + <u xml:id="u-2.73" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Cieplińska Danuta</u> | |
98 | + <u xml:id="u-2.74" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Cieślik Stanisław</u> | |
99 | + <u xml:id="u-2.75" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Ciosek Stanisław</u> | |
100 | + <u xml:id="u-2.76" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Ciszewska Maria</u> | |
101 | + <u xml:id="u-2.77" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Cupisz Kazimierz</u> | |
102 | + <u xml:id="u-2.78" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Czapiewski Jan</u> | |
103 | + <u xml:id="u-2.79" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Czarnecka Gertruda</u> | |
104 | + <u xml:id="u-2.80" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Czechowska Kazimiera</u> | |
105 | + <u xml:id="u-2.81" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Czerniej Stanisław</u> | |
106 | + <u xml:id="u-2.82" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Czernik Apolonia</u> | |
107 | + <u xml:id="u-2.83" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Czernik Wiesław</u> | |
108 | + <u xml:id="u-2.84" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Czerwik Gustaw</u> | |
109 | + <u xml:id="u-2.85" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Czeszejko-Sochacki Zdzisław</u> | |
110 | + <u xml:id="u-2.86" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Czuliński Eugeniusz</u> | |
111 | + <u xml:id="u-2.87" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Czyżewski Wacław</u> | |
112 | + <u xml:id="u-2.88" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Dąbal Franciszek</u> | |
113 | + <u xml:id="u-2.89" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Dąbek Paweł</u> | |
114 | + <u xml:id="u-2.90" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Dąbrowa Krystyn</u> | |
115 | + <u xml:id="u-2.91" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Dembiński Czesław</u> | |
116 | + <u xml:id="u-2.92" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Derejski Mieczysław</u> | |
117 | + <u xml:id="u-2.93" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Dietrich Wanda</u> | |
118 | + <u xml:id="u-2.94" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Drapich Wit</u> | |
119 | + <u xml:id="u-2.95" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Drewniowski Zdzisław</u> | |
120 | + <u xml:id="u-2.96" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Droszcz Bogusław</u> | |
121 | + <u xml:id="u-2.97" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Drożdż Ludwik</u> | |
122 | + <u xml:id="u-2.98" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Duda Dorota</u> | |
123 | + <u xml:id="u-2.99" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Duda Edward</u> | |
124 | + <u xml:id="u-2.100" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Dukielska Krystyna</u> | |
125 | + <u xml:id="u-2.101" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Dulska Maria</u> | |
126 | + <u xml:id="u-2.102" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Dziedzic Stefan</u> | |
127 | + <u xml:id="u-2.103" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Dzięgiel Edward</u> | |
128 | + <u xml:id="u-2.104" who="#MarszalekSeniorJerzyZietek">Dziopak Ryszard</u> | |
129 | + </div> | |
130 | + <div xml:id="div-3"> | |
131 | + <u xml:id="u-3.0" who="#FajeckiJanPawel">Faron Stanisław</u> | |
132 | + <u xml:id="u-3.1" who="#FajeckiJanPawel">Faska Marceli</u> | |
133 | + <u xml:id="u-3.2" who="#FajeckiJanPawel">Fiszbach Tadeusz</u> | |
134 | + <u xml:id="u-3.3" who="#FajeckiJanPawel">Fiuk Stefan</u> | |
135 | + <u xml:id="u-3.4" who="#FajeckiJanPawel">Fogielman Zdzisław</u> | |
136 | + <u xml:id="u-3.5" who="#FajeckiJanPawel">Fortuna Kazimierz</u> | |
137 | + <u xml:id="u-3.6" who="#FajeckiJanPawel">Frąc Henryka</u> | |
138 | + <u xml:id="u-3.7" who="#FajeckiJanPawel">Frątczak Kazimierz</u> | |
139 | + <u xml:id="u-3.8" who="#FajeckiJanPawel">Fuszara Adam</u> | |
140 | + <u xml:id="u-3.9" who="#FajeckiJanPawel">Gabrielski Stanisław</u> | |
141 | + <u xml:id="u-3.10" who="#FajeckiJanPawel">Gadomski Witold</u> | |
142 | + <u xml:id="u-3.11" who="#FajeckiJanPawel">Gaertig Stanisław</u> | |
143 | + <u xml:id="u-3.12" who="#FajeckiJanPawel">Galus Helena</u> | |
144 | + <u xml:id="u-3.13" who="#FajeckiJanPawel">Gałecki Stanisław</u> | |
145 | + <u xml:id="u-3.14" who="#FajeckiJanPawel">Gałek Bolesław</u> | |
146 | + <u xml:id="u-3.15" who="#FajeckiJanPawel">Gawdulska Barbara</u> | |
147 | + <u xml:id="u-3.16" who="#FajeckiJanPawel">Gawroński Bogdan</u> | |
148 | + <u xml:id="u-3.17" who="#FajeckiJanPawel">Gertych Zbigniew</u> | |
149 | + <u xml:id="u-3.18" who="#FajeckiJanPawel">Gertz Aleksander</u> | |
150 | + <u xml:id="u-3.19" who="#FajeckiJanPawel">Gesing Franciszek</u> | |
151 | + <u xml:id="u-3.20" who="#FajeckiJanPawel">Gębala Stanisław</u> | |
152 | + <u xml:id="u-3.21" who="#FajeckiJanPawel">Gębczyk Władysław</u> | |
153 | + <u xml:id="u-3.22" who="#FajeckiJanPawel">Gierek Edward</u> | |
154 | + <u xml:id="u-3.23" who="#FajeckiJanPawel">Giżycka-Koprowska Jadwiga</u> | |
155 | + <u xml:id="u-3.24" who="#FajeckiJanPawel">Głowacki Zbigniew</u> | |
156 | + <u xml:id="u-3.25" who="#FajeckiJanPawel">Gmur Leon</u> | |
157 | + <u xml:id="u-3.26" who="#FajeckiJanPawel">Gołaczyński Jerzy</u> | |
158 | + <u xml:id="u-3.27" who="#FajeckiJanPawel">Góral Roman</u> | |
159 | + <u xml:id="u-3.28" who="#FajeckiJanPawel">Górniak Józef</u> | |
160 | + <u xml:id="u-3.29" who="#FajeckiJanPawel">Gralewicz Jerzy</u> | |
161 | + <u xml:id="u-3.30" who="#FajeckiJanPawel">Grobelny Lech</u> | |
162 | + <u xml:id="u-3.31" who="#FajeckiJanPawel">Grochmalicki Jerzy</u> | |
163 | + <u xml:id="u-3.32" who="#FajeckiJanPawel">Grolewski Franciszek</u> | |
164 | + <u xml:id="u-3.33" who="#FajeckiJanPawel">Gruber Karol</u> | |
165 | + <u xml:id="u-3.34" who="#FajeckiJanPawel">Grudzień Zdzisław</u> | |
166 | + <u xml:id="u-3.35" who="#FajeckiJanPawel">Grygiel Józef</u> | |
167 | + <u xml:id="u-3.36" who="#FajeckiJanPawel">Grzebisz-Nowicka Zofia</u> | |
168 | + <u xml:id="u-3.37" who="#FajeckiJanPawel">Grzybczak Jerzy</u> | |
169 | + <u xml:id="u-3.38" who="#FajeckiJanPawel">Gucwa Stanisław</u> | |
170 | + <u xml:id="u-3.39" who="#FajeckiJanPawel">Gulij Antoni</u> | |
171 | + <u xml:id="u-3.40" who="#FajeckiJanPawel">Haensel Józef</u> | |
172 | + <u xml:id="u-3.41" who="#FajeckiJanPawel">Hager-Małecka Bożena</u> | |
173 | + <u xml:id="u-3.42" who="#FajeckiJanPawel">Hajduk Ryszard</u> | |
174 | + <u xml:id="u-3.43" who="#FajeckiJanPawel">Haładaj Tadeusz</u> | |
175 | + <u xml:id="u-3.44" who="#FajeckiJanPawel">Harasim Edward</u> | |
176 | + <u xml:id="u-3.45" who="#FajeckiJanPawel">Hebda Mieczysław</u> | |
177 | + <u xml:id="u-3.46" who="#FajeckiJanPawel">Holoubek Gustaw</u> | |
178 | + <u xml:id="u-3.47" who="#FajeckiJanPawel">Hosiawa Krystyna</u> | |
179 | + <u xml:id="u-3.48" who="#FajeckiJanPawel">Jabłońska Krystyna</u> | |
180 | + <u xml:id="u-3.49" who="#FajeckiJanPawel">Jabłoński Henryk</u> | |
181 | + <u xml:id="u-3.50" who="#FajeckiJanPawel">Jabrzyk Władysława</u> | |
182 | + <u xml:id="u-3.51" who="#FajeckiJanPawel">Jackiewicz-Kozanecka Lidia</u> | |
183 | + <u xml:id="u-3.52" who="#FajeckiJanPawel">Jagielski Mieczysław</u> | |
184 | + <u xml:id="u-3.53" who="#FajeckiJanPawel">Jagiełowicz-Gawle Helena</u> | |
185 | + <u xml:id="u-3.54" who="#FajeckiJanPawel">Jakubczak Marian</u> | |
186 | + <u xml:id="u-3.55" who="#FajeckiJanPawel">Janczyszyn Ludwik</u> | |
187 | + <u xml:id="u-3.56" who="#FajeckiJanPawel">Jandy-Jendrośka Krystyna</u> | |
188 | + <u xml:id="u-3.57" who="#FajeckiJanPawel">Janiak Kazimierz</u> | |
189 | + <u xml:id="u-3.58" who="#FajeckiJanPawel">Jankowski Witold</u> | |
190 | + <u xml:id="u-3.59" who="#FajeckiJanPawel">Janowski Jan</u> | |
191 | + <u xml:id="u-3.60" who="#FajeckiJanPawel">Jaroszewicz Piotr</u> | |
192 | + <u xml:id="u-3.61" who="#FajeckiJanPawel">Jaruzelski Wojciech</u> | |
193 | + <u xml:id="u-3.62" who="#FajeckiJanPawel">Jędo Józef</u> | |
194 | + <u xml:id="u-3.63" who="#FajeckiJanPawel">Jędrzejewski Zygmunt</u> | |
195 | + <u xml:id="u-3.64" who="#FajeckiJanPawel">Jonkisz Władysław</u> | |
196 | + <u xml:id="u-3.65" who="#FajeckiJanPawel">Jóźwiak Jerzy</u> | |
197 | + <u xml:id="u-3.66" who="#FajeckiJanPawel">Jusis Zdzisław</u> | |
198 | + <u xml:id="u-3.67" who="#FajeckiJanPawel">Juszkiewicz Władysław</u> | |
199 | + <u xml:id="u-3.68" who="#FajeckiJanPawel">Juśkiewicz Tadeusz</u> | |
200 | + <u xml:id="u-3.69" who="#FajeckiJanPawel">Juzek Rudolf</u> | |
201 | + <u xml:id="u-3.70" who="#FajeckiJanPawel">Kaczorowski Jan</u> | |
202 | + <u xml:id="u-3.71" who="#FajeckiJanPawel">Kalicka Irena</u> | |
203 | + <u xml:id="u-3.72" who="#FajeckiJanPawel">Kalisz Zofia</u> | |
204 | + <u xml:id="u-3.73" who="#FajeckiJanPawel">Kałasa Tadeusz</u> | |
205 | + <u xml:id="u-3.74" who="#FajeckiJanPawel">Kamieniarz Stanisław</u> | |
206 | + <u xml:id="u-3.75" who="#FajeckiJanPawel">Kamiński Jan</u> | |
207 | + <u xml:id="u-3.76" who="#FajeckiJanPawel">Kandefer Władysław</u> | |
208 | + <u xml:id="u-3.77" who="#FajeckiJanPawel">Kania Stanisław</u> | |
209 | + <u xml:id="u-3.78" who="#FajeckiJanPawel">Kapitan Bolesław</u> | |
210 | + <u xml:id="u-3.79" who="#FajeckiJanPawel">Karasek Marian</u> | |
211 | + <u xml:id="u-3.80" who="#FajeckiJanPawel">Karchuć Zygmunt</u> | |
212 | + <u xml:id="u-3.81" who="#FajeckiJanPawel">Karkoszka Alojzy</u> | |
213 | + <u xml:id="u-3.82" who="#FajeckiJanPawel">Karolak Roman</u> | |
214 | + <u xml:id="u-3.83" who="#FajeckiJanPawel">Kaźmierczak Jerzy</u> | |
215 | + <u xml:id="u-3.84" who="#FajeckiJanPawel">Kempara Eugenia</u> | |
216 | + <u xml:id="u-3.85" who="#FajeckiJanPawel">Kętrzyński Wojciech</u> | |
217 | + <u xml:id="u-3.86" who="#FajeckiJanPawel">Kiełczyńska Jadwiga</u> | |
218 | + <u xml:id="u-3.87" who="#FajeckiJanPawel">Kijowski Józef</u> | |
219 | + <u xml:id="u-3.88" who="#FajeckiJanPawel">Klafkowski Alfons</u> | |
220 | + <u xml:id="u-3.89" who="#FajeckiJanPawel">Klasek Eryk</u> | |
221 | + <u xml:id="u-3.90" who="#FajeckiJanPawel">Kledecki Zbigniew</u> | |
222 | + <u xml:id="u-3.91" who="#FajeckiJanPawel">Klęk Kazimierz</u> | |
223 | + <u xml:id="u-3.92" who="#FajeckiJanPawel">Klofik Tadeusz</u> | |
224 | + <u xml:id="u-3.93" who="#FajeckiJanPawel">Kołat Józef</u> | |
225 | + <u xml:id="u-3.94" who="#FajeckiJanPawel">Koleśnik Irena</u> | |
226 | + <u xml:id="u-3.95" who="#FajeckiJanPawel">Kołodziej Emil</u> | |
227 | + <u xml:id="u-3.96" who="#FajeckiJanPawel">Kołodziej Henryka</u> | |
228 | + <u xml:id="u-3.97" who="#FajeckiJanPawel">Kołodziejczyk Walenty</u> | |
229 | + <u xml:id="u-3.98" who="#FajeckiJanPawel">Komender Zenon</u> | |
230 | + <u xml:id="u-3.99" who="#FajeckiJanPawel">Komorowski Zenon</u> | |
231 | + <u xml:id="u-3.100" who="#FajeckiJanPawel">Konieczny Jan (okr. wyb. nr 24 w Gliwicach)</u> | |
232 | + <u xml:id="u-3.101" who="#FajeckiJanPawel">Konieczny Jan (okr. wyb. nr 49 w Piotrkowie Trybunalskim)</u> | |
233 | + <u xml:id="u-3.102" who="#FajeckiJanPawel">Konieczny Marian</u> | |
234 | + <u xml:id="u-3.103" who="#FajeckiJanPawel">Kopera Stanisław</u> | |
235 | + <u xml:id="u-3.104" who="#FajeckiJanPawel">Koperski Bolesław</u> | |
236 | + <u xml:id="u-3.105" who="#FajeckiJanPawel">Koperski Ryszard</u> | |
237 | + <u xml:id="u-3.106" who="#FajeckiJanPawel">Korczykowska Maria</u> | |
238 | + <u xml:id="u-3.107" who="#FajeckiJanPawel">Korus Edward</u> | |
239 | + <u xml:id="u-3.108" who="#FajeckiJanPawel">Korzonek Jerzy</u> | |
240 | + <u xml:id="u-3.109" who="#FajeckiJanPawel">Korzycki Antoni</u> | |
241 | + <u xml:id="u-3.110" who="#FajeckiJanPawel">Kostecki Henryk</u> | |
242 | + <u xml:id="u-3.111" who="#FajeckiJanPawel">Koszarowski Tadeusz</u> | |
243 | + <u xml:id="u-3.112" who="#FajeckiJanPawel">Kotarba Leon</u> | |
244 | + <u xml:id="u-3.113" who="#FajeckiJanPawel">Kowalczyk Stanisław</u> | |
245 | + <u xml:id="u-3.114" who="#FajeckiJanPawel">Kowalska Jadwiga</u> | |
246 | + <u xml:id="u-3.115" who="#FajeckiJanPawel">Kowalski Alfred</u> | |
247 | + <u xml:id="u-3.116" who="#FajeckiJanPawel">Kozdra Władysław</u> | |
248 | + <u xml:id="u-3.117" who="#FajeckiJanPawel">Koziej-Żukowa Barbara</u> | |
249 | + <u xml:id="u-3.118" who="#FajeckiJanPawel">Koźniewska Halina</u> | |
250 | + <u xml:id="u-3.119" who="#FajeckiJanPawel">Krotiuk Józef</u> | |
251 | + <u xml:id="u-3.120" who="#FajeckiJanPawel">Kruczek Władysław</u> | |
252 | + <u xml:id="u-3.121" who="#FajeckiJanPawel">Kruk Władysław</u> | |
253 | + <u xml:id="u-3.122" who="#FajeckiJanPawel">Krzemień Barbara</u> | |
254 | + <u xml:id="u-3.123" who="#FajeckiJanPawel">Krzemiński Feliks</u> | |
255 | + <u xml:id="u-3.124" who="#FajeckiJanPawel">Kubit Jan</u> | |
256 | + <u xml:id="u-3.125" who="#FajeckiJanPawel">Kukuryka Stanisław</u> | |
257 | + <u xml:id="u-3.126" who="#FajeckiJanPawel">Kulesza Stanisław</u> | |
258 | + <u xml:id="u-3.127" who="#FajeckiJanPawel">Kulińska Dobromiła</u> | |
259 | + <u xml:id="u-3.128" who="#FajeckiJanPawel">Kupiec Władysław</u> | |
260 | + <u xml:id="u-3.129" who="#FajeckiJanPawel">Kuranda Zenona</u> | |
261 | + <u xml:id="u-3.130" who="#FajeckiJanPawel">Kurnatowska Helena</u> | |
262 | + <u xml:id="u-3.131" who="#FajeckiJanPawel">Kurowski Zdzisław</u> | |
263 | + </div> | |
264 | + <div xml:id="div-4"> | |
265 | + <u xml:id="u-4.0" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Kus Bernard</u> | |
266 | + <u xml:id="u-4.1" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Kusz Stefan</u> | |
267 | + <u xml:id="u-4.2" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Kwiatkowska Marianna</u> | |
268 | + <u xml:id="u-4.3" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Kwiatkowski Jerzy</u> | |
269 | + <u xml:id="u-4.4" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Kwietniewski Czesław</u> | |
270 | + <u xml:id="u-4.5" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Langner Alojzy</u> | |
271 | + <u xml:id="u-4.6" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Legomski Zdzisław</u> | |
272 | + <u xml:id="u-4.7" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Lehmann Anna</u> | |
273 | + <u xml:id="u-4.8" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Lembas Jan</u> | |
274 | + <u xml:id="u-4.9" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Lesińska Felicjanna</u> | |
275 | + <u xml:id="u-4.10" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Leś Jan</u> | |
276 | + <u xml:id="u-4.11" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Lipińska Irena</u> | |
277 | + <u xml:id="u-4.12" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Lipski Witold</u> | |
278 | + <u xml:id="u-4.13" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Listewnik Edmund</u> | |
279 | + <u xml:id="u-4.14" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Liszka Marian</u> | |
280 | + <u xml:id="u-4.15" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Lubiejewski Tadeusz</u> | |
281 | + <u xml:id="u-4.16" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Luciński Zdzisław</u> | |
282 | + <u xml:id="u-4.17" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Łabuś Ryszard</u> | |
283 | + <u xml:id="u-4.18" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Łapiński Zygmunt</u> | |
284 | + <u xml:id="u-4.19" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Łapuć Maria</u> | |
285 | + <u xml:id="u-4.20" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Łęgowska Janina</u> | |
286 | + <u xml:id="u-4.21" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Łodykowski Tadeusz</u> | |
287 | + <u xml:id="u-4.22" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Łokkaj Jadwiga</u> | |
288 | + <u xml:id="u-4.23" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Łopatka Adam</u> | |
289 | + <u xml:id="u-4.24" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Lubiński Mieczysław</u> | |
290 | + <u xml:id="u-4.25" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Łukaszek Ferdynand</u> | |
291 | + <u xml:id="u-4.26" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Łysak Bogdan</u> | |
292 | + <u xml:id="u-4.27" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Maciejewska Bożena</u> | |
293 | + <u xml:id="u-4.28" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Maciejewski Stanisław</u> | |
294 | + <u xml:id="u-4.29" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Maciszewski Jarema</u> | |
295 | + <u xml:id="u-4.30" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Maj Tadeusz</u> | |
296 | + <u xml:id="u-4.31" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Majzel Barbara</u> | |
297 | + <u xml:id="u-4.32" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Malec Jan</u> | |
298 | + <u xml:id="u-4.33" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Malicki Zdzisław</u> | |
299 | + <u xml:id="u-4.34" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Malinowski Roman</u> | |
300 | + <u xml:id="u-4.35" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Malon Edmund</u> | |
301 | + <u xml:id="u-4.36" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Małcużyński Karol</u> | |
302 | + <u xml:id="u-4.37" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Markowicz Michał</u> | |
303 | + <u xml:id="u-4.38" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Markowski Stefan</u> | |
304 | + <u xml:id="u-4.39" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Marszałek-Młyńczyk Krystyna</u> | |
305 | + <u xml:id="u-4.40" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Masny Józef</u> | |
306 | + <u xml:id="u-4.41" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Mastalerczyk Jerzy</u> | |
307 | + <u xml:id="u-4.42" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Maszczyk Danuta</u> | |
308 | + <u xml:id="u-4.43" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Matyńkowska Józefa</u> | |
309 | + <u xml:id="u-4.44" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Mazur Krystyna</u> | |
310 | + <u xml:id="u-4.45" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Maźnicki Ludwik</u> | |
311 | + <u xml:id="u-4.46" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Mądry Czesław</u> | |
312 | + <u xml:id="u-4.47" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Mąka Eugeniusz</u> | |
313 | + <u xml:id="u-4.48" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Melich Alojzy</u> | |
314 | + <u xml:id="u-4.49" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Mełgieś Jan</u> | |
315 | + <u xml:id="u-4.50" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Męcik Kazimierz</u> | |
316 | + <u xml:id="u-4.51" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Męclewski Edmund</u> | |
317 | + <u xml:id="u-4.52" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Michalik Klemens</u> | |
318 | + <u xml:id="u-4.53" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Michalska Teresa</u> | |
319 | + <u xml:id="u-4.54" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Michna Waldemar</u> | |
320 | + <u xml:id="u-4.55" who="#KurzawinskaJadwigaMaria">Minkisiewicz-Latecka Halina</u> | |
321 | + </div> | |
322 | + <div xml:id="div-5"> | |
323 | + <u xml:id="u-5.0" who="#MlynczakTadeuszWitold">Moderacka Cecylia</u> | |
324 | + <u xml:id="u-5.1" who="#MlynczakTadeuszWitold">Morawska Jolanta</u> | |
325 | + <u xml:id="u-5.2" who="#MlynczakTadeuszWitold">Morawski Kazimierz</u> | |
326 | + <u xml:id="u-5.3" who="#MlynczakTadeuszWitold">Mroczka Zofia</u> | |
327 | + <u xml:id="u-5.4" who="#MlynczakTadeuszWitold">Mucha Józef</u> | |
328 | + <u xml:id="u-5.5" who="#MlynczakTadeuszWitold">Mularczyk Alfreda</u> | |
329 | + <u xml:id="u-5.6" who="#MlynczakTadeuszWitold">Najsznerski Ryszard</u> | |
330 | + <u xml:id="u-5.7" who="#MlynczakTadeuszWitold">Nawrocki Jerzy</u> | |
331 | + <u xml:id="u-5.8" who="#MlynczakTadeuszWitold">Nawrot Zenon</u> | |
332 | + <u xml:id="u-5.9" who="#MlynczakTadeuszWitold">Nowak Franciszek</u> | |
333 | + <u xml:id="u-5.10" who="#MlynczakTadeuszWitold">Nowak Karol</u> | |
334 | + <u xml:id="u-5.11" who="#MlynczakTadeuszWitold">Obidoska Władysława</u> | |
335 | + <u xml:id="u-5.12" who="#MlynczakTadeuszWitold">Odrzywolski Franciszek</u> | |
336 | + <u xml:id="u-5.13" who="#MlynczakTadeuszWitold">Olejnik Zofia</u> | |
337 | + <u xml:id="u-5.14" who="#MlynczakTadeuszWitold">Oleśkiewicz Marianna</u> | |
338 | + <u xml:id="u-5.15" who="#MlynczakTadeuszWitold">Oliwa Włodzimierz</u> | |
339 | + <u xml:id="u-5.16" who="#MlynczakTadeuszWitold">Olszewski Tadeusz</u> | |
340 | + <u xml:id="u-5.17" who="#MlynczakTadeuszWitold">Orlof Tadeusz</u> | |
341 | + <u xml:id="u-5.18" who="#MlynczakTadeuszWitold">Orłowska Józefa</u> | |
342 | + <u xml:id="u-5.19" who="#MlynczakTadeuszWitold">Orzechowski Henryk</u> | |
343 | + <u xml:id="u-5.20" who="#MlynczakTadeuszWitold">Orzechowski Kazimierz</u> | |
344 | + <u xml:id="u-5.21" who="#MlynczakTadeuszWitold">Osmańczyk Edmund</u> | |
345 | + <u xml:id="u-5.22" who="#MlynczakTadeuszWitold">Owsianik Bronisław</u> | |
346 | + <u xml:id="u-5.23" who="#MlynczakTadeuszWitold">Ozdowski Jerzy</u> | |
347 | + <u xml:id="u-5.24" who="#MlynczakTadeuszWitold">Ozga-Michalski Józef</u> | |
348 | + <u xml:id="u-5.25" who="#MlynczakTadeuszWitold">Paca Stanisława</u> | |
349 | + <u xml:id="u-5.26" who="#MlynczakTadeuszWitold">Papiewska Wacława</u> | |
350 | + <u xml:id="u-5.27" who="#MlynczakTadeuszWitold">Pasternak Irena</u> | |
351 | + <u xml:id="u-5.28" who="#MlynczakTadeuszWitold">Pasternak Walerian</u> | |
352 | + <u xml:id="u-5.29" who="#MlynczakTadeuszWitold">Pietraszkiewicz Teresa</u> | |
353 | + <u xml:id="u-5.30" who="#MlynczakTadeuszWitold">Pilecki Zdzisław</u> | |
354 | + <u xml:id="u-5.31" who="#MlynczakTadeuszWitold">Pińkowski Józef</u> | |
355 | + <u xml:id="u-5.32" who="#MlynczakTadeuszWitold">Piotrowski Henryk</u> | |
356 | + <u xml:id="u-5.33" who="#MlynczakTadeuszWitold">Piszczek Adolf</u> | |
357 | + <u xml:id="u-5.34" who="#MlynczakTadeuszWitold">Pizoń Tadeusz</u> | |
358 | + <u xml:id="u-5.35" who="#MlynczakTadeuszWitold">Plezia Kazimiera</u> | |
359 | + <u xml:id="u-5.36" who="#MlynczakTadeuszWitold">Pławska Anna</u> | |
360 | + <u xml:id="u-5.37" who="#MlynczakTadeuszWitold">Płażewska Urszula</u> | |
361 | + <u xml:id="u-5.38" who="#MlynczakTadeuszWitold">Połowniak Antoni</u> | |
362 | + <u xml:id="u-5.39" who="#MlynczakTadeuszWitold">Porębski Tadeusz</u> | |
363 | + <u xml:id="u-5.40" who="#MlynczakTadeuszWitold">Porycka Helena</u> | |
364 | + <u xml:id="u-5.41" who="#MlynczakTadeuszWitold">Poznański Stefan</u> | |
365 | + <u xml:id="u-5.42" who="#MlynczakTadeuszWitold">Prokopiak Janusz</u> | |
366 | + <u xml:id="u-5.43" who="#MlynczakTadeuszWitold">Prus Maria</u> | |
367 | + <u xml:id="u-5.44" who="#MlynczakTadeuszWitold">Pruszkowski Zbigniew</u> | |
368 | + <u xml:id="u-5.45" who="#MlynczakTadeuszWitold">Przymanowski Janusz</u> | |
369 | + <u xml:id="u-5.46" who="#MlynczakTadeuszWitold">Pukorski Zdzisław</u> | |
370 | + <u xml:id="u-5.47" who="#MlynczakTadeuszWitold">Pyka Tadeusz</u> | |
371 | + <u xml:id="u-5.48" who="#MlynczakTadeuszWitold">Rafalski Henryk</u> | |
372 | + <u xml:id="u-5.49" who="#MlynczakTadeuszWitold">Rakowski Mieczysław</u> | |
373 | + <u xml:id="u-5.50" who="#MlynczakTadeuszWitold">Ramian Jacek</u> | |
374 | + <u xml:id="u-5.51" who="#MlynczakTadeuszWitold">Rapacewicz Henryk</u> | |
375 | + <u xml:id="u-5.52" who="#MlynczakTadeuszWitold">Reiff Ryszard</u> | |
376 | + <u xml:id="u-5.53" who="#MlynczakTadeuszWitold">Rejman Genowefa</u> | |
377 | + <u xml:id="u-5.54" who="#MlynczakTadeuszWitold">Rek Pelagia</u> | |
378 | + <u xml:id="u-5.55" who="#MlynczakTadeuszWitold">Rewińska Olga</u> | |
379 | + <u xml:id="u-5.56" who="#MlynczakTadeuszWitold">Rokoszewski Kazimierz</u> | |
380 | + <u xml:id="u-5.57" who="#MlynczakTadeuszWitold">Rostkowski Tadeusz</u> | |
381 | + <u xml:id="u-5.58" who="#MlynczakTadeuszWitold">Rostworowski Stanisław</u> | |
382 | + <u xml:id="u-5.59" who="#MlynczakTadeuszWitold">Rośkiewicz Bernard</u> | |
383 | + <u xml:id="u-5.60" who="#MlynczakTadeuszWitold">Róg-Świostek Mieczysław</u> | |
384 | + <u xml:id="u-5.61" who="#MlynczakTadeuszWitold">Różański Józef</u> | |
385 | + <u xml:id="u-5.62" who="#MlynczakTadeuszWitold">Rudnicki Zbigniew</u> | |
386 | + <u xml:id="u-5.63" who="#MlynczakTadeuszWitold">Rurański Roman</u> | |
387 | + <u xml:id="u-5.64" who="#MlynczakTadeuszWitold">Rutkowska Elżbieta</u> | |
388 | + <u xml:id="u-5.65" who="#MlynczakTadeuszWitold">Rytych Barbara</u> | |
389 | + <u xml:id="u-5.66" who="#MlynczakTadeuszWitold">Rzepiela Mieczysław</u> | |
390 | + <u xml:id="u-5.67" who="#MlynczakTadeuszWitold">Saczuk Witold</u> | |
391 | + <u xml:id="u-5.68" who="#MlynczakTadeuszWitold">Sadura Tadeusz</u> | |
392 | + <u xml:id="u-5.69" who="#MlynczakTadeuszWitold">Sadurski Franciszek</u> | |
393 | + <u xml:id="u-5.70" who="#MlynczakTadeuszWitold">Samborski Antoni</u> | |
394 | + <u xml:id="u-5.71" who="#MlynczakTadeuszWitold">Sarnik Maria</u> | |
395 | + <u xml:id="u-5.72" who="#MlynczakTadeuszWitold">Sawajner Józef</u> | |
396 | + <u xml:id="u-5.73" who="#MlynczakTadeuszWitold">Sawczuk Włodzimierz</u> | |
397 | + <u xml:id="u-5.74" who="#MlynczakTadeuszWitold">Secomski Kazimierz</u> | |
398 | + <u xml:id="u-5.75" who="#MlynczakTadeuszWitold">Serafin Danuta</u> | |
399 | + <u xml:id="u-5.76" who="#MlynczakTadeuszWitold">Serafin Józef</u> | |
400 | + <u xml:id="u-5.77" who="#MlynczakTadeuszWitold">Serwicki Stanisław</u> | |
401 | + <u xml:id="u-5.78" who="#MlynczakTadeuszWitold">Serwiński Mieczysław</u> | |
402 | + <u xml:id="u-5.79" who="#MlynczakTadeuszWitold">Seta Antoni</u> | |
403 | + <u xml:id="u-5.80" who="#MlynczakTadeuszWitold">Sielańczuk Franciszek</u> | |
404 | + <u xml:id="u-5.81" who="#MlynczakTadeuszWitold">Sienkiewicz Halina</u> | |
405 | + <u xml:id="u-5.82" who="#MlynczakTadeuszWitold">Sikorski Zdzisław</u> | |
406 | + <u xml:id="u-5.83" who="#MlynczakTadeuszWitold">Simonides Dorota</u> | |
407 | + <u xml:id="u-5.84" who="#MlynczakTadeuszWitold">Siwicki Florian</u> | |
408 | + <u xml:id="u-5.85" who="#MlynczakTadeuszWitold">Skalski Mirosław</u> | |
409 | + <u xml:id="u-5.86" who="#MlynczakTadeuszWitold">Skibniewska Halina</u> | |
410 | + <u xml:id="u-5.87" who="#MlynczakTadeuszWitold">Składowski Stanisław</u> | |
411 | + <u xml:id="u-5.88" who="#MlynczakTadeuszWitold">Skórzewski Piotr</u> | |
412 | + <u xml:id="u-5.89" who="#MlynczakTadeuszWitold">Słomiński Jan</u> | |
413 | + <u xml:id="u-5.90" who="#MlynczakTadeuszWitold">Słomski Jan</u> | |
414 | + <u xml:id="u-5.91" who="#MlynczakTadeuszWitold">Słówek Czesław</u> | |
415 | + <u xml:id="u-5.92" who="#MlynczakTadeuszWitold">Słuszczak Józef</u> | |
416 | + <u xml:id="u-5.93" who="#MlynczakTadeuszWitold">Smolicz Agnieszka</u> | |
417 | + <u xml:id="u-5.94" who="#MlynczakTadeuszWitold">Smyczyński Jerzy</u> | |
418 | + <u xml:id="u-5.95" who="#MlynczakTadeuszWitold">Socha Ryszard</u> | |
419 | + <u xml:id="u-5.96" who="#MlynczakTadeuszWitold">Sokołowska Krystyna</u> | |
420 | + <u xml:id="u-5.97" who="#MlynczakTadeuszWitold">Sokołowski Marian</u> | |
421 | + <u xml:id="u-5.98" who="#MlynczakTadeuszWitold">Sroczyńska Irena</u> | |
422 | + <u xml:id="u-5.99" who="#MlynczakTadeuszWitold">Stachoń Roman</u> | |
423 | + <u xml:id="u-5.100" who="#MlynczakTadeuszWitold">Stachura Mieczysław</u> | |
424 | + <u xml:id="u-5.101" who="#MlynczakTadeuszWitold">Stadniczeńko Tadeusz</u> | |
425 | + <u xml:id="u-5.102" who="#MlynczakTadeuszWitold">Staniewska Marianna</u> | |
426 | + <u xml:id="u-5.103" who="#MlynczakTadeuszWitold">Stasiak Ludomir</u> | |
427 | + <u xml:id="u-5.104" who="#MlynczakTadeuszWitold">Stasiak Tadeusz</u> | |
428 | + <u xml:id="u-5.105" who="#MlynczakTadeuszWitold">Stawski Henryk</u> | |
429 | + <u xml:id="u-5.106" who="#MlynczakTadeuszWitold">Stefanowicz Janusz</u> | |
430 | + <u xml:id="u-5.107" who="#MlynczakTadeuszWitold">Stefański Piotr</u> | |
431 | + <u xml:id="u-5.108" who="#MlynczakTadeuszWitold">Strużek Bolesław</u> | |
432 | + <u xml:id="u-5.109" who="#MlynczakTadeuszWitold">Strzyżewska Marianna</u> | |
433 | + <u xml:id="u-5.110" who="#MlynczakTadeuszWitold">Styranowski Szczepan</u> | |
434 | + <u xml:id="u-5.111" who="#MlynczakTadeuszWitold">Suchocka Hanna</u> | |
435 | + <u xml:id="u-5.112" who="#MlynczakTadeuszWitold">Sudyka Zdzisława</u> | |
436 | + <u xml:id="u-5.113" who="#MlynczakTadeuszWitold">Surowiec Zygmunt</u> | |
437 | + <u xml:id="u-5.114" who="#MlynczakTadeuszWitold">Szafrański Henryk</u> | |
438 | + <u xml:id="u-5.115" who="#MlynczakTadeuszWitold">Szczepańska Janina</u> | |
439 | + <u xml:id="u-5.116" who="#MlynczakTadeuszWitold">Szczepański Maciej</u> | |
440 | + <u xml:id="u-5.117" who="#MlynczakTadeuszWitold">Szewczyk Wilhelm</u> | |
441 | + <u xml:id="u-5.118" who="#MlynczakTadeuszWitold">Szpaliński Waldemar</u> | |
442 | + <u xml:id="u-5.119" who="#MlynczakTadeuszWitold">Szulc Barbara</u> | |
443 | + <u xml:id="u-5.120" who="#MlynczakTadeuszWitold">Szulc Zenon</u> | |
444 | + <u xml:id="u-5.121" who="#MlynczakTadeuszWitold">Szydlak Jan</u> | |
445 | + <u xml:id="u-5.122" who="#MlynczakTadeuszWitold">Szymanek Jerzy</u> | |
446 | + <u xml:id="u-5.123" who="#MlynczakTadeuszWitold">Szymański Edward</u> | |
447 | + <u xml:id="u-5.124" who="#MlynczakTadeuszWitold">Śliwa Gustaw</u> | |
448 | + <u xml:id="u-5.125" who="#MlynczakTadeuszWitold">Świderski Henryk</u> | |
449 | + <u xml:id="u-5.126" who="#MlynczakTadeuszWitold">Talewski Jakub</u> | |
450 | + <u xml:id="u-5.127" who="#MlynczakTadeuszWitold">Tarnawa Mieczysław</u> | |
451 | + <u xml:id="u-5.128" who="#MlynczakTadeuszWitold">Tekliński Franciszek</u> | |
452 | + <u xml:id="u-5.129" who="#MlynczakTadeuszWitold">Tomal Zdzisław</u> | |
453 | + <u xml:id="u-5.130" who="#MlynczakTadeuszWitold">Tomiak Felicja</u> | |
454 | + <u xml:id="u-5.131" who="#MlynczakTadeuszWitold">Trębaczkiewicz Krzysztof</u> | |
455 | + <u xml:id="u-5.132" who="#MlynczakTadeuszWitold">Trojanowski Stanisław</u> | |
456 | + <u xml:id="u-5.133" who="#MlynczakTadeuszWitold">Tumułka Barbara</u> | |
457 | + <u xml:id="u-5.134" who="#MlynczakTadeuszWitold">Urbanowicz Józef</u> | |
458 | + <u xml:id="u-5.135" who="#MlynczakTadeuszWitold">Utracki Bogusław</u> | |
459 | + <u xml:id="u-5.136" who="#MlynczakTadeuszWitold">Użycki Józef</u> | |
460 | + <u xml:id="u-5.137" who="#MlynczakTadeuszWitold">Waleczek Jan</u> | |
461 | + <u xml:id="u-5.138" who="#MlynczakTadeuszWitold">Walerczyk Bogdan</u> | |
462 | + <u xml:id="u-5.139" who="#MlynczakTadeuszWitold">Wall Ignacy</u> | |
463 | + <u xml:id="u-5.140" who="#MlynczakTadeuszWitold">Waszczuk Jerzy</u> | |
464 | + <u xml:id="u-5.141" who="#MlynczakTadeuszWitold">Wawrzeń Stanisław</u> | |
465 | + <u xml:id="u-5.142" who="#MlynczakTadeuszWitold">Wawrzynowicz Krystyna</u> | |
466 | + <u xml:id="u-5.143" who="#MlynczakTadeuszWitold">Werblan Andrzej</u> | |
467 | + <u xml:id="u-5.144" who="#MlynczakTadeuszWitold">Wesołowski Antoni</u> | |
468 | + <u xml:id="u-5.145" who="#MlynczakTadeuszWitold">Węglarzy Karol</u> | |
469 | + <u xml:id="u-5.146" who="#MlynczakTadeuszWitold">Widera Bernard</u> | |
470 | + <u xml:id="u-5.147" who="#MlynczakTadeuszWitold">Więcek Bronisław</u> | |
471 | + <u xml:id="u-5.148" who="#MlynczakTadeuszWitold">Wiśniewska Alina</u> | |
472 | + <u xml:id="u-5.149" who="#MlynczakTadeuszWitold">Wiśniewski Edward</u> | |
473 | + <u xml:id="u-5.150" who="#MlynczakTadeuszWitold">Wiśniewski Henryk</u> | |
474 | + <u xml:id="u-5.151" who="#MlynczakTadeuszWitold">Wojciechowski Jerzy</u> | |
475 | + <u xml:id="u-5.152" who="#MlynczakTadeuszWitold">Wojna Ryszard</u> | |
476 | + <u xml:id="u-5.153" who="#MlynczakTadeuszWitold">Wojnowski Edmund</u> | |
477 | + <u xml:id="u-5.154" who="#MlynczakTadeuszWitold">Wojtala Józef</u> | |
478 | + <u xml:id="u-5.155" who="#MlynczakTadeuszWitold">Wojtaszek Emil</u> | |
479 | + <u xml:id="u-5.156" who="#MlynczakTadeuszWitold">Wojtecki Jerzy</u> | |
480 | + <u xml:id="u-5.157" who="#MlynczakTadeuszWitold">Wołowiec Lidia</u> | |
481 | + <u xml:id="u-5.158" who="#MlynczakTadeuszWitold">Woźniczka Tadeusz</u> | |
482 | + <u xml:id="u-5.159" who="#MlynczakTadeuszWitold">Wroński Stanisław</u> | |
483 | + <u xml:id="u-5.160" who="#MlynczakTadeuszWitold">Wróblewski Zenon</u> | |
484 | + <u xml:id="u-5.161" who="#MlynczakTadeuszWitold">Wrzaszczyk Tadeusz</u> | |
485 | + </div> | |
486 | + <div xml:id="div-6"> | |
487 | + <u xml:id="u-6.0" who="#WrzyszczMariaMalgorzata">Wydrzyński Zdzisław</u> | |
488 | + <u xml:id="u-6.1" who="#WrzyszczMariaMalgorzata">Zabłocki Janusz</u> | |
489 | + <u xml:id="u-6.2" who="#WrzyszczMariaMalgorzata">Zabłotny Zdzisław</u> | |
490 | + <u xml:id="u-6.3" who="#WrzyszczMariaMalgorzata">Zakrzewski Witold</u> | |
491 | + <u xml:id="u-6.4" who="#WrzyszczMariaMalgorzata">Zasada Jerzy</u> | |
492 | + <u xml:id="u-6.5" who="#WrzyszczMariaMalgorzata">Zawadzki Sylwester</u> | |
493 | + <u xml:id="u-6.6" who="#WrzyszczMariaMalgorzata">Zdonek Kazimierz</u> | |
494 | + <u xml:id="u-6.7" who="#WrzyszczMariaMalgorzata">Zgłobicki Edward</u> | |
495 | + <u xml:id="u-6.8" who="#WrzyszczMariaMalgorzata">Zieliński Zbigniew (ok. wyb. nr 36 w Legnicy)</u> | |
496 | + <u xml:id="u-6.9" who="#WrzyszczMariaMalgorzata">Zieliński Zbigniew (okr. wyb. nr 11 w Inowrocławiu)</u> | |
497 | + <u xml:id="u-6.10" who="#WrzyszczMariaMalgorzata">Ziętek Jerzy</u> | |
498 | + <u xml:id="u-6.11" who="#WrzyszczMariaMalgorzata">Ziętek Mieczysław</u> | |
499 | + <u xml:id="u-6.12" who="#WrzyszczMariaMalgorzata">Zygmanowski Jerzy</u> | |
500 | + <u xml:id="u-6.13" who="#WrzyszczMariaMalgorzata">Żandarowski Zdzisław</u> | |
501 | + <u xml:id="u-6.14" who="#WrzyszczMariaMalgorzata">Żelazny Władysław</u> | |
502 | + <u xml:id="u-6.15" who="#WrzyszczMariaMalgorzata">Żołnierczyk Marian</u> | |
503 | + <u xml:id="u-6.16" who="#WrzyszczMariaMalgorzata">Żukrowski Wojciech</u> | |
504 | + <u xml:id="u-6.17" who="#WrzyszczMariaMalgorzata">Żymankowski Józef *)</u> | |
505 | + </div> | |
506 | + <div xml:id="div-7"> | |
507 | + <u xml:id="u-7.0" who="#MarszalekSenior">Stwierdzam, że wszyscy obecni na posiedzeniu posłowie złożyli ślubowanie.</u> | |
508 | + <u xml:id="u-7.1" who="#MarszalekSenior">Przystępujemy do punktu 1 porządku dziennego: Wybór Marszalka Sejmu.</u> | |
509 | + <u xml:id="u-7.2" who="#MarszalekSenior">Proszę o zgłaszanie kandydatur.</u> | |
510 | + <u xml:id="u-7.3" who="#komentarz">(Poseł Franciszek Gesing:</u> | |
511 | + <u xml:id="u-7.4" who="#MarszalekSenior">Proszę o głos)</u> | |
512 | + <u xml:id="u-7.5" who="#MarszalekSenior">Głos ma poseł Franciszek Gesing.</u> | |
513 | + </div> | |
514 | + <div xml:id="div-8"> | |
515 | + <u xml:id="u-8.0" who="#PoselFranciszekGesing">Wysoki Sejmie! Z upoważnienia Prezydium Naczelnego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego oraz Klubów Poselskich Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego i Stronnictwa Demokratycznego, zgodnie z propozycją przyjętą przez Centralną Komisję Porozumiewawczą Partii i Stronnictw Politycznych — wnoszę o wybór na stanowisko Marszałka Sejmu VIII kadencji posła Stanisława Gucwy, Prezesa Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego.</u> | |
516 | + <u xml:id="u-8.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
517 | + <u xml:id="u-8.2" who="#PoselFranciszekGesing">Poseł Stanisław Gucwa, wywodzący swój rodowód z chłopskiej, ludowcowej rodziny od wczesnej młodości działał aktywnie w ruchu ludowym. W latach trzydziestych — w Związku Młodzieży Wiejskiej — „Wici”, a w okresie okupacji w Batalionach Chłopskich. Od wyzwolenia — w Stronnictwie Ludowym, a po połączeniu — w Zjednoczonym Stronnictwie Ludowym, wchodząc w skład władz naczelnych pełnił funkcję członka Prezydium Naczelnego Komitetu, a od 1971 r. jest Prezesem Stronnictwa.</u> | |
518 | + <u xml:id="u-8.3" who="#PoselFranciszekGesing">Z ramienia Stronnictwa piastował odpowiedzialne funkcje państwowe: wiceministra Rolnictwa, Ministra Przemysłu Spożywczego i Skupu, zastępcy Przewodniczącego Rady Państwa oraz Marszałka Sejmu VI i VII kadencji.</u> | |
519 | + <u xml:id="u-8.4" who="#PoselFranciszekGesing">Konstruktywną, twórczą działalnością we władzach naczelnych Stronnictwa i na stanowiskach państwowych zdobył sobie uznanie i szacunek.</u> | |
520 | + <u xml:id="u-8.5" who="#PoselFranciszekGesing">*) Na 1 posiedzeniu nie złożyli ślubowania posłowie:</u> | |
521 | + <u xml:id="u-8.6" who="#PoselFranciszekGesing">Barcikowski Kazimierz</u> | |
522 | + <u xml:id="u-8.7" who="#PoselFranciszekGesing">Bryk Ryszard</u> | |
523 | + <u xml:id="u-8.8" who="#PoselFranciszekGesing">Łukaszewicz Jerzy</u> | |
524 | + <u xml:id="u-8.9" who="#PoselFranciszekGesing">Majchrzak Józef</u> | |
525 | + <u xml:id="u-8.10" who="#PoselFranciszekGesing">Szczepański Jan</u> | |
526 | + <u xml:id="u-8.11" who="#PoselFranciszekGesing">Żabiński Andrzej</u> | |
527 | + <u xml:id="u-8.12" who="#PoselFranciszekGesing">Poseł Gesing</u> | |
528 | + <u xml:id="u-8.13" who="#PoselFranciszekGesing">Wiedza, zdolności organizacyjne oraz wieloletnie doświadczenie w działalności społecznej i państwowej posła Stanisława Gucwy dają rękojmię, że jako Marszałek Sejmu VIII kadencji przyczyni się do wypełnienia powinności najwyższego organu przedstawicielskiego na miarę aktualnych potrzeb Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u> | |
529 | + <u xml:id="u-8.14" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
530 | + </div> | |
531 | + <div xml:id="div-9"> | |
532 | + <u xml:id="u-9.0" who="#MarszalekSenior">Dziękuję.</u> | |
533 | + <u xml:id="u-9.1" who="#MarszalekSenior">Czy są inne kandydatury? Nie ma.</u> | |
534 | + <u xml:id="u-9.2" who="#MarszalekSenior">Stosownie do art. 19 ust. 2 regulaminu Sejm wybiera Marszałka bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów.</u> | |
535 | + <u xml:id="u-9.3" who="#MarszalekSenior">Stwierdzam, że w posiedzeniu bierze udział wymagana regulaminem liczba posłów.</u> | |
536 | + <u xml:id="u-9.4" who="#MarszalekSenior">Przystępujemy do głosowania.</u> | |
537 | + <u xml:id="u-9.5" who="#MarszalekSenior">Kto z Obywateli Posłów jest za wyborem posła Stanisława Gucwy na stanowisko Marszałka Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — zechce podnieść rękę.</u> | |
538 | + <u xml:id="u-9.6" who="#MarszalekSenior">Dziękuję.</u> | |
539 | + <u xml:id="u-9.7" who="#MarszalekSenior">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
540 | + <u xml:id="u-9.8" who="#MarszalekSenior">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
541 | + <u xml:id="u-9.9" who="#MarszalekSenior">Stwierdzam, że Sejm wybrał na stanowisko Marszałka Sejmu obywatela posła Stanisława Gucwę.</u> | |
542 | + <u xml:id="u-9.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
543 | + <u xml:id="u-9.11" who="#MarszalekSenior">Proszę Obywatela Marszałka Sejmu o objęcie przewodnictwa.</u> | |
544 | + <u xml:id="u-9.12" who="#komentarz">(Marszalek Sejmu Stanisław Gucwa, witany oklaskami, podchodzi do stołu prezydialnego i obejmuje przewodnictwo)</u> | |
545 | + </div> | |
546 | + <div xml:id="div-10"> | |
547 | + <u xml:id="u-10.0" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Z prawdziwym wzruszeniem przyjmuję ponowne powierzenie mi odpowiedzialnej funkcji Marszałka Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Pragnę gorąco Obywatelom Posłom podziękować za to zaszczytne wyróżnienie, za wyrażone tym faktem zaufanie. Jako działacz chłopski widzę w Waszej decyzji symboliczny akt uznania dla trudu producentów chleba, dla olbrzymiej roli sojuszu robotniczo-chłopskiego — podstawy naszego ludowego państwa oraz uznanie dla pracy Prezydium Sejmu minionej kadencji.</u> | |
548 | + <u xml:id="u-10.1" who="#Marszalek">Chciałbym na samym wstępie złożyć Wam wszystkim serdeczne gratulacje w związku z powierzeniem wysokiego mandatu posła na Sejm VIII kadencji. Duża frekwencja wyborcza oraz uzyskane wyniki świadczą o powszechnym poparciu społeczeństwa dla programu Frontu Jedności Narodu, opartego na uchwałach VIII Zjazdu PZPR — przewodniej siły narodu, popartych przez Zjednoczone Stronnictwo Ludowe i Stronnictwo Demokratyczne oraz wszystkie organizacje i związki skupione we Froncie Jedności Narodu.</u> | |
549 | + <u xml:id="u-10.2" who="#Marszalek">Przyjmujemy ten mandat przede wszystkim jako społeczne zobowiązanie, aby zgodnie z konstytucyjnymi prawami Sejmu uczynić wszystko dla przekształcenia poparcia dla programu Frontu Jedności Narodu w jego pełne i skrupulatne urzeczywistnienie w codziennej ofiarnej pracy całego narodu.</u> | |
550 | + <u xml:id="u-10.3" who="#Marszalek">Niech mi wolno będzie wyrazić przekonanie, że szczególną uwagę powinniśmy udzielić problemom oszczędniejszego i jak najbardziej efektywnego gospodarowania zasobami dóbr przyrody i rezultatami pracy człowieka, że podejmujemy walkę z marnotrawstwem, z rozrzutnością, walkę o porządek i dyscyplinę w każdym miejscu pracy, o odpowiedzialność każdego za należyte wywiązywanie się z nałożonych obowiązków. Uczynić musimy również wszystko, aby doskonalić zasady socjalistycznej sprawiedliwości społecznej, aby rozwijać i pogłębiać demokratyzm naszych urządzeń państwowych i społecznych.</u> | |
551 | + <u xml:id="u-10.4" who="#Marszalek">Zdajemy sobie wszyscy sprawę, że poparty przez społeczeństwo program realizować będziemy w trudniejszych warunkach nie tylko zewnętrznych, ale również wewnętrznych. Świadomość tego musimy przekształcić w wielką siłę cementującą jedność całego narodu, która przesądza o powodzeniu wszystkich naszych przedsięwzięć.</u> | |
552 | + <u xml:id="u-10.5" who="#Marszalek">Konieczne będzie przeciwstawianie się wszelkim próbom pogarszania klimatu międzynarodowego, podważania historycznego dorobku helsińskej Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Naszym poczynaniom będzie stale towarzyszyć niezłomna wola walki o pokój, najwyższe dobro ludzkości.</u> | |
553 | + <u xml:id="u-10.6" who="#Marszalek">Bardziej niż dotychczas niezbędne jest obecnie powszechne zrozumienie racji stanu naszego ludowego państwa — zrozumienie potwierdzane obywatelską postawą, konkretną pracą na każdym stanowisku przyczyniającą się do wyraźnej poprawy efektywności gospodarowania w każdej dziedzinie.</u> | |
554 | + <u xml:id="u-10.7" who="#Marszalek">Wśród wielu ważnych zadań, które jako posłowie mamy przed sobą, umacnianie poczucia odpowiedzialności obywatelskiej oraz usprawnienie funkcjonowania państwa i jego instytucji wysuwają się na plan pierwszy.</u> | |
555 | + <u xml:id="u-10.8" who="#Marszalek">Jak powiedział I Sekretarz Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej towarzysz Edward Gierek na przedwyborczym spotkaniu ze społeczeństwem Warszawy: ”Jedność narodu polskiego wykuta w walce o wyzwolenie narodowe i społeczne, rozwinięta i umocniona w procesie socjalistycznego budownictwa, to główna gwarancja dalszego pomyślnego rozwoju Polski”. Naród nasz dał nowy wyraz zrozumienia tej głębokiej prawdy w wyborach do Sejmu i wojewódzkich rad narodowych — zadokumentował swą patriotyczną jedność i polityczną dojrzałość, udzielił pełnego poparcia programowi rozwoju socjalistycznej Polski uchwalonemu na VIII Zjeździe PZPR. Jest Marszałek to najtrwalszy fundament budowy pomyślności Polski w dekadzie lat osiemdziesiątych.</u> | |
556 | + <u xml:id="u-10.9" who="#Marszalek">Obywatele Posłowie! Wierzę, że podobnie jak dotychczas będę korzystać z Waszej pomocy, aby wespół z najwyższymi czynnikami politycznymi naszego kraju zapewnić jak najlepsze warunki do spełniania przez Sejm VIII kadencji jego konstytucyjnych obowiązków.</u> | |
557 | + <u xml:id="u-10.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
558 | + <u xml:id="u-10.11" who="#Marszalek">Informuję, że obywatel Prezes Rady Ministrów przedstawił Sejmowi pismo następującej treści:</u> | |
559 | + <u xml:id="u-10.12" who="#Marszalek">„Obywatel Marszałek</u> | |
560 | + <u xml:id="u-10.13" who="#Marszalek">Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w miejscu</u> | |
561 | + <u xml:id="u-10.14" who="#Marszalek">W związku z wyborem w dniu 23 marca 1980 r. Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej VIII kadencji, Rada Ministrów składa w ręce Sejmu swoje dotychczasowe funkcje.</u> | |
562 | + <u xml:id="u-10.15" who="#Marszalek">Prezes Rady Ministrów</u> | |
563 | + <u xml:id="u-10.16" who="#komentarz">Edward Babiuch”</u> | |
564 | + <u xml:id="u-10.17" who="#Marszalek">Do powyższego pisma załączona została uchwała Rady Ministrów w sprawie ustąpienia Rządu.</u> | |
565 | + <u xml:id="u-10.18" who="#Marszalek">Proponuję, aby Sejm podjął następującą uchwałę:</u> | |
566 | + <u xml:id="u-10.19" who="#Marszalek">„Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej przyjmuje zgłoszone przez Prezesa Rady Ministrów ustąpienie Rządu. Sejm powierza równocześnie Rządowi dalsze pełnienie obowiązków do czasu powołania Rady Ministrów w nowym składzie.” Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm podjął proponowaną uchwałę.</u> | |
567 | + <u xml:id="u-10.20" who="#Marszalek">Sprzeciwu nie słyszę.</u> | |
568 | + <u xml:id="u-10.21" who="#Marszalek">Uważam uchwałę za przyjętą.</u> | |
569 | + <u xml:id="u-10.22" who="#Marszalek">Proponuję, aby ustalić dalszy ciąg porządku dziennego dzisiejszego posiedzenia, jak następuje:</u> | |
570 | + <u xml:id="u-10.23" who="#Marszalek">2. Wybór wicemarszałków Sejmu.</u> | |
571 | + <u xml:id="u-10.24" who="#Marszalek">3. Wybór Rady Państwa.</u> | |
572 | + <u xml:id="u-10.25" who="#Marszalek">4. Powołanie Prezesa Rady Ministrów i powierzenie mu przedstawienia Sejmowi wniosków co do składu Rady Ministrów.</u> | |
573 | + <u xml:id="u-10.26" who="#Marszalek">5. Wybór sekretarzy Sejmu.</u> | |
574 | + <u xml:id="u-10.27" who="#Marszalek">6. Wybór stałych komisji sejmowych.</u> | |
575 | + <u xml:id="u-10.28" who="#Marszalek">Czy w sprawie porządku dziennego ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos?</u> | |
576 | + <u xml:id="u-10.29" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
577 | + <u xml:id="u-10.30" who="#Marszalek">Uważam, że Sejm przyjął propozycję porządku dziennego dzisiejszego posiedzenia.</u> | |
578 | + <u xml:id="u-10.31" who="#Marszalek">Przystępujemy do punktu 2 porządku dziennego: Wybór wicemarszałków Sejmu.</u> | |
579 | + <u xml:id="u-10.32" who="#Marszalek">Proszę o zgłaszanie kandydatur na stanowiska wicemarszałków Sejmu.</u> | |
580 | + <u xml:id="u-10.33" who="#komentarz">(Poseł Tadeusz Kałasa:</u> | |
581 | + <u xml:id="u-10.34" who="#Marszalek">Proszę o głos)</u> | |
582 | + <u xml:id="u-10.35" who="#Marszalek">Głos ma poseł Tadeusz Kałasa.</u> | |
583 | + </div> | |
584 | + <div xml:id="div-11"> | |
585 | + <u xml:id="u-11.0" who="#PoselTadeuszKalasa">Wysoki Sejmie! W imieniu Klubów Poselskich Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, Stronnictwa Demokratycznego oraz z upoważnienia Centralnej Komisji Porozumiewawczej Partii i Stronnictw Politycznych wnoszę o wybór na stanowiska wicemarszałków Sejmu: posła Haliny Skibniewskiej, posła Piotra Stefańskiego, posła Andrzeja Werblana.</u> | |
586 | + <u xml:id="u-11.1" who="#PoselTadeuszKalasa">Posłanka Halina Skibniewska jest znanym architektem i urbanistą, pełniła w Sejmie VI i VII kadencji funkcję wicemarszałka Sejmu.</u> | |
587 | + <u xml:id="u-11.2" who="#PoselTadeuszKalasa">Poseł Piotr Stefański jest wiceprzewodniczącym Centralnego Komitetu Stronnictwa Demokratycznego. W Sejmie VII kadencji pełnił funkcję wicemarszałka Sejmu.</u> | |
588 | + <u xml:id="u-11.3" who="#PoselTadeuszKalasa">Poseł Andrzej Werblan jest członkiem Biura Politycznego, sekretarzem KC PZPR. W Sejmie VI i VII kadencji pełnił funkcję wicemarszałka Sejmu.</u> | |
589 | + <u xml:id="u-11.4" who="#PoselTadeuszKalasa">Przedstawieni kandydaci są znanymi działaczami politycznymi i społecznymi, wnieśli poważny wkład w dorobek prac sejmowych ubiegłych lat. Daje to rękojmię dalszego wykonywania odpowiedzialnych zadań Prezydium Sejmu w bieżącej kadencji.</u> | |
590 | + <u xml:id="u-11.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
591 | + </div> | |
592 | + <div xml:id="div-12"> | |
593 | + <u xml:id="u-12.0" who="#Marszalek">Czy są inne kandydatury? Nie ma.</u> | |
594 | + <u xml:id="u-12.1" who="#Marszalek">Zgodnie z art. 19 ust. 2 regulaminu Sejmu, wicemarszałków Sejmu wybiera się bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów.</u> | |
595 | + <u xml:id="u-12.2" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u> | |
596 | + <u xml:id="u-12.3" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za wyborem posła Haliny Skibniewskiej na stanowisko wicemarszałka Sejmu — zechce podnieść rękę.</u> | |
597 | + <u xml:id="u-12.4" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
598 | + <u xml:id="u-12.5" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
599 | + <u xml:id="u-12.6" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
600 | + <u xml:id="u-12.7" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za wyborem posła Piotra Stefańskiego na stanowisko wicemarszałka Sejmu — zechce podnieść rękę.</u> | |
601 | + <u xml:id="u-12.8" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
602 | + <u xml:id="u-12.9" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
603 | + <u xml:id="u-12.10" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
604 | + <u xml:id="u-12.11" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za wyborem posła Andrzeja Werblana na stanowisko wicemarszałka Sejmu — zechce podnieść rękę.</u> | |
605 | + <u xml:id="u-12.12" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
606 | + <u xml:id="u-12.13" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
607 | + <u xml:id="u-12.14" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
608 | + <u xml:id="u-12.15" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm wybrał posłów: Halinę Skibniewską, Piotra Stefańskiego i Andrzeja Werblana na stanowiska wicemarszałków Sejmu.</u> | |
609 | + <u xml:id="u-12.16" who="#Marszalek">Marszałek</u> | |
610 | + <u xml:id="u-12.17" who="#Marszalek">Proszę Obywateli Wicemarszałków o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u> | |
611 | + <u xml:id="u-12.18" who="#komentarz">(Wicemarszałkowie Halina Skibniewska, Piotr Stefański i Andrzej Werblan, witani oklaskami, zajmują miejsca przy stole prezydialnym)</u> | |
612 | + <u xml:id="u-12.19" who="#Marszalek">Przystępujemy do punktów 3 i 4 porządku dziennego: Wybór Rady Państwa oraz powołanie Prezesa Rady Ministrów i powierzenie mu przedstawienia Sejmowi wniosków co do składu Rady Ministrów.</u> | |
613 | + <u xml:id="u-12.20" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu I Sekretarza Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej posła Edwarda Gierka.</u> | |
614 | + </div> | |
615 | + <div xml:id="div-13"> | |
616 | + <u xml:id="u-13.0" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Wysoki Sejmie! 23 marca w wyborach powszechnych naród polski dał jednoznaczny wyraz swojego poparcia dla platformy Frontu Jedności Narodu i swojej woli budowania socjalistycznej ojczyzny.</u> | |
617 | + <u xml:id="u-13.1" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Wyniki wyborów do Sejmu i wojewódzkich rad narodowych są dobitnym świadectwem jedności społeczeństwa w sprawach zasadniczych dla rozwoju i przyszłości naszego kraju. Stanowią one równocześnie najwyższy, moralny nakaz, aby jedność tę umacniać i pogłębiać.</u> | |
618 | + <u xml:id="u-13.2" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Pozwólcie Obywatele Posłowie, że w naszym wspólnym imieniu złożę z tej trybuny wszystkim naszym rodakom, wszystkim Polkom i Polakom podziękowanie za zaufanie, za zaszczytny mandat, jaki nam powierzyli.</u> | |
619 | + <u xml:id="u-13.3" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Chciałbym też wyrazić z tego miejsca moją osobistą wdzięczność dla wyborców okręgu sosnowieckiego, których poparcie wysoko sobie cenię.</u> | |
620 | + <u xml:id="u-13.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
621 | + <u xml:id="u-13.5" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Jestem przekonany, że każdy z nas dokładać będzie wszelkich starań, aby rzetelnie wypełniać obowiązki wobec wyborców, wobec całego narodu. Zgodnie z rotą uroczystego ślubowania, które przed chwilą złożyliśmy, dbać będziemy o to, aby rola Sejmu w życiu państwowym i społecznym odpowiadała w pełni zasadom Konstytucji, by nasza działalność zawsze i bez reszty służyła dobru ludzi pracy i pomyślności ojczyzny.</u> | |
622 | + <u xml:id="u-13.6" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">W Sejmie reprezentowane są wszystkie patriotyczne nurty polityczne i społeczne, wszystkie klasy i warstwy ludzi pracy, grupy zawodowe, orientacje światopoglądowe, wszystkie pokolenia. Są w nim przedstawiciele naszej partii, sojuszniczych stronnictw, są bezpartyjni. Mamy dobrą tradycję łączenia jedności w rozumieniu i realizowaniu podstawowych racji państwowych z otwartą, partnerską dyskusją w poszukiwaniu najlepszych rozwiązań i decyzji. Tę tradycję powinniśmy również w obecnej kadencji pielęgnować i wzbogacać, dbając, aby prawa przez Sejm stanowione były mądre i sprawiedliwe, kontrola wnikliwa i skuteczna, a więź ze społeczeństwem żywa i owocna.</u> | |
623 | + <u xml:id="u-13.7" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Zasady socjalistycznej demokracji, współuczestnictwa i współodpowiedzialności, inicjatywy i dyscypliny, dyskusji i jedności działania są szeroko akceptowane przez nasze społeczeństwo. Skupmy zatem nasze wysiłki na zapewnieniu właściwego i powszechnego stosowania tych zasad w praktyce. Nasza partia zmierzać będzie ku temu — tutaj w Sejmie oraz we wszystkich dziedzinach życia politycznego i społecznego — w tym duchu zacieśniać będzie współpracę ze Zjednoczonym Stronnictwem Ludowym i Stronnictwem Demokratycznym, z bezpartyjnymi, z każdym, komu drogie jest dobro ojczyzny.</u> | |
624 | + <u xml:id="u-13.8" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Obywatele Posłowie! Mamy program dalszego rozwoju Polski, wypracowany w oparciu o mądrość i doświadczenie ludzi pracy, całego narodu. Jesteśmy zdecydowani kontynuować linię polityczną lat siedemdziesiątych, wychodząc jednocześnie na spotkanie trudnym warunkom i problemom lat osiemdziesiątych. Politykę tę będziemy precyzować, opracowując 5-letni i roczne plany społeczno-gospodarczego rozwoju kraju, wytyczając zadania dla poszczególnych dziedzin, porządkując pracę państwową i zarządzanie gospodarką. Potrzebne będą dalsze przemyślenia i dyskusję, decydować jednak będzie wytrwała i zdyscyplinowana praca nad wcielaniem w życie przyjętych ustaleń.</u> | |
625 | + <u xml:id="u-13.9" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">VIII Zjazd stworzył dobry klimat polityczny, nacechowany rozważnym krytycyzmem i wysokimi wymaganiami, a jednocześnie wolą i potrzebą działania. Wybory ten klimat upowszechniły. Powinniśmy go zachować i umacniać. Kraj nasz dysponuje wielkim potencjałem materialnym. Pomnożyliśmy go i unowocześniliśmy w mijającej dekadzie. Obecnie wszystko zależy od właściwego wykorzystania tego potencjału jako podstawy dalszego rozwoju i polepszenia warunków życia narodu. Wymaga to zharmonizowania gospodarki i oszczędnego użytkowania wszystkich zasobów, aktywizacji rodzimych źródeł postępu naukowo-technicznego, pogłębienia uczestnictwa w międzynarodowym podziale pracy.</u> | |
626 | + <u xml:id="u-13.10" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Musimy skupić wysiłki na zadaniach najważniejszych, na rozwoju bazy surowcowej i materiałowej, na rozwiązywaniu problemów żywnościowego i mieszkaniowego, na produkcji rynkowej i eksportowej, na energetyce i transporcie.</u> | |
627 | + <u xml:id="u-13.11" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Złożoność problemów gospodarczych, które musimy rozwiązywać, wynika w znacznej mierze z niezależnych od nas czynników związanych ze światową sytuacją gospodarczą i warunkami klimatycznymi. Oddziaływanie tych czynników jest poważne. Nie usprawiedliwiają one jednak wszystkich zakłóceń procesów produkcyjnych, niepełnego wykorzystania drogich maszyn i urządzeń, przewlekania inwestycji i braków asortymentowych na rynku. W wielu I Sekretarz KC PZPR Gierek przypadkach przyczyny negatywnych zjawisk leżą w postawie i postępowaniu ludzi. Stawiamy czoło trudniejszym uwarunkowaniom obiektywnym poprzez odpowiednie zmiany proporcji gospodarczych, struktury produkcji i nakładów inwestycyjnych, kierunków zaangażowania sił i środków. Oczekujemy, że Rząd będzie w tej dziedzinie wnikliwy i dalekowzroczny w analizach, zdecydowany w działaniu. Oczekujemy jednocześnie, że z równym zdecydowaniem i energią na szerokim froncie rozwijać będzie prace nad eliminowaniem subiektywnych niedomagań i słabości. Nowe czasy i warunki wymagają zmiany sposobu myślenia i metod działania na wszystkich szczeblach. Często wymagają też nowych ludzi. Od kilku lat partia nasza wysuwa na czoło zadań sprawę szeroko pojętej efektywności w całej gospodarce narodowej, w każdej dziedzinie pracy państwowej i życia społecznego. Pora już postulat ten wdrożyć do praktyki. Wszędzie obowiązywać musi ścisły rachunek kosztów społecznych w stosunku do uzyskiwanych efektów. Powszechnie też odczuwamy potrzebę większego porządku, lepszej organizacji, wyższych wymagań i większej odpowiedzialności. Spełnienie tych oczekiwań zależy zarówno od Rządu, który Sejm powoła, jak i od całego społeczeństwa, Chodzi o to, aby nikt nie przechodził obojętnie i biernie obok zjawisk marnotrawstwa i nierzetelności, aby każdy starał się zapobiec wszelkiemu uszczerbkowi dla wspólnego dobra. Partia nasza udzieli zdecydowanego poparcia każdemu działaniu na rzecz gospodarności, wysokiej jakości, rzetelnego wypełniania obowiązków. Dbać będziemy o to, aby wszystkie władze państwowe były wytrwałe i skuteczne w podtrzymywaniu i upowszechnianiu zdrowej inicjatywy i dobrego przykładu, aby były wnikliwe i sprawiedliwe w reagowaniu na krytykę, a zdecydowane i energiczne w tępieniu zła. Obywatelskie zaangażowanie i współodpowiedzialność, rzetelna praca i gotowość do współdziałania są dziś wartościami patriotycznymi, świadectwem rzeczywistego umiłowania ojczyzny, troski o jej pomyślność.</u> | |
628 | + <u xml:id="u-13.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
629 | + <u xml:id="u-13.13" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Obywatele Posłowie! W latach siedemdziesiątych zrobiliśmy wiele dla polepszenia materialnych warunków bytu narodu, dla stworzenia i upowszechnienia zgodnego z zasadami socjalizmu systemu świadczeń społecznych. Sprawy te nadal będą znajdować się w centrum naszej polityki, choć trzeba powiedzieć otwarcie, że w obecnych warunkach gospodarczych dalszy ilościowy wzrost spożycia indywidualnego i społecznego będzie trudniejszy do uzyskania. Tym większą zatem wagę przykładać musimy do bardziej sprawiedliwego podziału i racjonalnego wykorzystania wszystkiego, czym dysponujemy.</u> | |
630 | + <u xml:id="u-13.14" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">W hierarchii wartości najwyżej stawiamy wszechstronny rozwój narodu i człowieka, socjalistyczne stosunki międzyludzkie i sprawiedliwość społeczną, wychowanie zdrowej fizycznie i moralnie młodzieży, szczęście polskiej rodziny. Te właśnie wartości miał na uwadze VIII Zjazd, formułując program polityki społecznej.</u> | |
631 | + <u xml:id="u-13.15" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Cztery zadania wysuwają się na czoło.</u> | |
632 | + <u xml:id="u-13.16" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Po pierwsze — zapewnienie większej zgodności płacy z wynikami pracy i skuteczniejsze — •przeciwdziałanie nieuzasadnionemu i nadmiernemu zróżnicowaniu dochodów.</u> | |
633 | + <u xml:id="u-13.17" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Po drugie — szczególna dbałość o grupy społeczne i rodziny, żyjące wciąż jeszcze w trudnych warunkach.</u> | |
634 | + <u xml:id="u-13.18" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Po trzecie — stałe polepszanie i wyrównywanie szans życiowych mierzonych dostępem do szkoły i zawodu, do opieki zdrowotnej i do mieszkań.</u> | |
635 | + <u xml:id="u-13.19" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Po czwarte — umacnianie sprawiedliwości w polityce kadrowej i awansowej, w rozdziale świadczeń społecznych, w rozstrzyganiu spraw obywatelskich przez urzędy w życiu codziennym.</u> | |
636 | + <u xml:id="u-13.20" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Większe niż dotąd znaczenie przywiązywać musimy do pozamaterialnych warunków życia, do uczestnictwa w kulturze, do ustawicznego kształcenia, do społecznej samorządności, do — •eliminowania obojętności wobec ludzkich potrzeb, biurokracji, naruszania norm moralnych i społecznych, do eliminowania wszystkiego, co dokucza ludziom i hamuje postęp.</u> | |
637 | + <u xml:id="u-13.21" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">W każdej z tych spraw wiele oczekiwań społecznych można zaspokoić i wiele dolegliwości usunąć bez nakładów, przez poprawę stylu pracy, przez ideowość i przez gorące zaangażowanie.</u> | |
638 | + <u xml:id="u-13.22" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Stawiając w tym względzie najwyższe wymagania kadrom państwowym, pamiętać powinniśmy, że socjalistyczna jakość życia zależy od zgodnego współdziałania władz i społeczeństwa, od aktywności obywatelskiej, od postawy każdego człowieka w pracy i w domu, wobec otoczenia i wobec własnej rodziny. Takie postawy kształtuje się, rzecz jasna, nie apelami, lecz I świadomym i dalekowzrocznym tworzeniem sprzyjających im mechanizmów społecznych. Z tego punktu widzenia powinniśmy rozpatrywać ustawy i przepisy prawne, programy szkolne i telewizyjne, stosunki w zakładach pracy i instytucjach. Powinniśmy działać tak, aby krok za krokiem czynić nasze życie lepszym, szlachetniejszym, bliższym ideałom, które wyznajemy.</u> | |
639 | + <u xml:id="u-13.23" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Wysoka Izbo! Oddając swoje głosy na program Frontu Jedności Narodu, wyborcy wyrazili pełną aprobatę dla polityki zagranicznej naszego państwa. Polityka ta sięga swymi korzeniami do najtrudniejszych lat drugiej wojny światowej, wyrasta z tradycji polsko-radzieckiego braterstwa broni, z okupionego ogromem ofiar zwycięstwa nad hitleryzmem. Dzięki niej powróciliśmy nad Odrę, Nysę i Bałtyk. Oparliśmy bezpieczeństwo ojczyzny na własnej sile i niezawodnych sojuszach. Zdobyliśmy mocną pozycję w świecie.</u> | |
640 | + <u xml:id="u-13.24" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">I Sekretarz KC PZPR Gierek</u> | |
641 | + <u xml:id="u-13.25" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Fundamentalne zasady międzynarodowej polityki Polski Ludowej stanowią najszerszą podstawę jedności narodu polskiego, zespalają wszystkich patriotów — niezależnie od różnic w jakichkolwiek innych sprawach. Ma to szczególne znaczenie właśnie w obecnym momencie dziejowym. Świat stoi u rozstajnych dróg. Odprężenie i rozszerzająca się współpraca pomiędzy krajami o odmiennych ustrojach, konferencja helsińska i układy SALT otworzyły szeroko perspektywy pokoju. Na perspektywy te rzuca jednak groźny cień aktywizacja sił zimnej wojny, a zwłaszcza nowa eskalacja wyścigu zbrojeń, rozpętana przez koła imperialistyczne. Ta złożona sytuacja jeszcze bardziej potwierdza słuszność naszej polityki.</u> | |
642 | + <u xml:id="u-13.26" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Umacniamy bezpieczeństwo Polski, budując siłę polityczną, gospodarczą i obronną naszego kraju oraz zacieśniając nasze sojusze i naszą jedność z socjalistycznymi przyjaciółmi. Jednocześnie wszystkie nasze wysiłki kierujemy ku obronie odprężenia i wartości, jakie niesie ono dla narodów. Nie zaniedbujemy tu żadnej szansy. Jesteśmy otwarci na każdą konstruktywną inicjatywę. Nadaliśmy na VIII Zjeździe szczególną wagę i aktualność idei europejskiej konferencji w sprawie odprężenia militarnego i rozbrojenia, proponując jej szybkie zwołanie w naszej stolicy — Warszawie. Inicjatywa ta zyskała pełne poparcie naszych sojuszników. Zyskała szeroki pozytywny oddźwięk w krajach zachodnich.</u> | |
643 | + <u xml:id="u-13.27" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Przekazując rządom wszystkich państw — sygnatariuszy Aktu Końcowego Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie — rezolucję VIII Zjazdu naszej partii z inicjatywą zwołania do Warszawy konferencji odprężenia militarnego i rozbrojenia w Europie, rozpoczęliśmy aktywny dialog na ten temat, dialog, który obecnie intensyfikujemy. W najbliższym czasie zamierzamy pogłębić konsultację z Francją, dążąc do zbliżenia naszych stanowisk i znalezienia podstawy dla wspólnego działania na rzecz odprężenia militarnego w Europie i urzeczywistnienia idei tej konferencji. Bezpieczeństwo i niepodległość Polski, zachowanie pokoju — to dla nas Polaków i dla wszystkich narodów wartości</u> | |
644 | + <u xml:id="u-13.28" who="#komentarz">najwyższe.(Długotrwałe oklaski) Dla tych wartości czynić będziemy wszystko. </u> | |
645 | + <u xml:id="u-13.29" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">(Oklaski)*</u> | |
646 | + <u xml:id="u-13.30" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Obywatele Posłowie! Głównym zadaniem obecnego 1 posiedzenia Sejmu jest powołanie naczelnych władz państwowych.</u> | |
647 | + <u xml:id="u-13.31" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Z upoważnienia Centralnej Komisji Porozumiewawczej Partii i Stronnictw Politycznych wnoszę, aby Sejm wybrał na stanowisko przewodniczącego Rady Państwa członka Biura Politycznego Komitetu Centralnego naszej partii, Przewodniczącego Ogólnopolskiego Komitetu Frontu Jedności Narodu — towarzysza profesora Henryka Jabłońskiego.</u> | |
648 | + <u xml:id="u-13.32" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
649 | + <u xml:id="u-13.33" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Towarzysz Jabłoński jest wybitnym działaczem polskiego ruchu robotniczego, uczestnikiem walk wyzwoleńczych, uczonym dużej miary. Jego działalność polityczna i naukowa, jego praca na stanowisku Przewodniczącego Rady Państwa w dwóch kolejnych kadencjach zyskały mu powszechny szacunek. Wszystko to w pełni uzasadnia ponowne powierzenie prof. Henrykowi Jabłońskiemu tej najwyższej godności państwowej.</u> | |
650 | + <u xml:id="u-13.34" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Proponuję również powierzenie funkcji Prezesa Rady Ministrów wybitnemu działaczowi naszej partii, członkowi Biura Politycznego Komitetu Centralnego naszej partii, towarzyszowi Edwardowi Babiuchowi.</u> | |
651 | + <u xml:id="u-13.35" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
652 | + <u xml:id="u-13.36" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Ma on rozległe doświadczenie w pracy politycznej i państwowej. Od najmłodszych lat jest związany z polskim ruchem robotniczym. Należał do czołowych działaczy Związku Młodzieży Polskiej, później kierował ważnymi odcinkami pracy partyjnej. Jako członek Biura Politycznego Komitetu Centralnego naszej partii i z-ca przewodniczącego Rady Państwa wniósł wielki wkład w opracowanie i realizację pogrudniowej strategii społeczno-gospodarczej, przyczynił się wielce do zacieśnienia współpracy z sojuszniczymi stronnictwami i z bezpartyjnymi, do kształtowania polityki zagranicznej naszego państwa i jej realizacji.</u> | |
653 | + <u xml:id="u-13.37" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Po VIII Zjeździe Sejm VII kadencji powierzył towarzyszowi Edwardowi Babiuchowi funkcję Prezesa Rady Ministrów. Doświadczenia kilku tygodni, które od tego czasu upłynęły, dowodzą, że jego nacechowana rzeczowością i energią działalność wzbudza w szerokich kołach społecznych uznanie. Wszystko to przemawia za powierzeniem towarzyszowi Edwardowi Babiuchowi funkcji Prezesa Rady Ministrów w nowej kadencji i upoważnieniem go do przedłożenia Sejmowi propozycji w sprawie składu nowego Rządu.</u> | |
654 | + <u xml:id="u-13.38" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Jestem, Drodzy Towarzysze i Obywatele przekonany, że przy naszej wspólnej pomocy, przy aktywnym współdziałaniu całego społeczeństwa Rada Państwa i Rząd Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej sprostają swoim trudnym zadaniom, że wytrwale i skutecznie wcielać będą w życie program Frontu Jedności Narodu.</u> | |
655 | + <u xml:id="u-13.39" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
656 | + </div> | |
657 | + <div xml:id="div-14"> | |
658 | + <u xml:id="u-14.0" who="#Marszalek">Dziękuję Obywatelowi Posłowi Edwardowi Gierkowi za wystąpienie.</u> | |
659 | + <u xml:id="u-14.1" who="#Marszalek">Zgłoszone zostały kandydatury na stanowiska Przewodniczącego Rady Państwa i Prezesa Rady Ministrów.</u> | |
660 | + <u xml:id="u-14.2" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w celu zgłoszenia dalszych kandydatur do Rady Państwa?</u> | |
661 | + <u xml:id="u-14.3" who="#komentarz">(Poseł Stanisław Kania: Proszę o głos)</u> | |
662 | + <u xml:id="u-14.4" who="#Marszalek">Głos ma poseł Stanisław Kania.</u> | |
663 | + </div> | |
664 | + <div xml:id="div-15"> | |
665 | + <u xml:id="u-15.0" who="#PoselStanislawKania">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Na pierwszym posiedzeniu powołujemy Radę Państwa, najwyższy obok Sejmu organ władzy państwowej PRL. Przed chwilą I Sekretarz KC partii towarzysz Edward Gierek zgłosił dostojnego kandydata na urząd Przewodniczącego Rady Państwa.</u> | |
666 | + <u xml:id="u-15.1" who="#PoselStanislawKania">Poseł Kania</u> | |
667 | + <u xml:id="u-15.2" who="#PoselStanislawKania">Zgodnie z Konstytucją Sejm wybiera jeszcze ze swego grona czterech zastępców Przewodniczącego, sekretarza i 11 członków Rady Państwa.</u> | |
668 | + <u xml:id="u-15.3" who="#PoselStanislawKania">Jestem upoważniony do przedstawienia propozycji w tej sprawie przez Centralną Komisję Porozumiewawczą Partii i Stronnictw Politycznych, przez kluby poselskie PZPR, ZSL i SD. Propozycje te były konsultowane również z posłami bezpartyjnymi.</u> | |
669 | + <u xml:id="u-15.4" who="#PoselStanislawKania">Wnoszę o wybranie:</u> | |
670 | + <u xml:id="u-15.5" who="#PoselStanislawKania">na stanowiska zastępców Przewodniczącego Rady Państwa obywateli posłów:</u> | |
671 | + </div> | |
672 | + <div xml:id="div-16"> | |
673 | + <u xml:id="u-16.0" who="#TadeuszaWitoldaMlynczaka">Kazimierza Secomskiego</u> | |
674 | + <u xml:id="u-16.1" who="#TadeuszaWitoldaMlynczaka">Zdzisława Tomala</u> | |
675 | + <u xml:id="u-16.2" who="#TadeuszaWitoldaMlynczaka">Jerzego Ziętka oraz na Sekretarza Rady Państwa obywatela posła Edwarda Dudę.</u> | |
676 | + <u xml:id="u-16.3" who="#TadeuszaWitoldaMlynczaka">Na członków Rady Państwa mam zaszczyt zgłosić kandydatury obywateli posłów:</u> | |
677 | + <u xml:id="u-16.4" who="#TadeuszaWitoldaMlynczaka">Edwarda Gierka</u> | |
678 | + <u xml:id="u-16.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
679 | + <u xml:id="u-16.6" who="#TadeuszaWitoldaMlynczaka">Eugenii Kempary</u> | |
680 | + <u xml:id="u-16.7" who="#TadeuszaWitoldaMlynczaka">Emila Kołodzieja</u> | |
681 | + <u xml:id="u-16.8" who="#TadeuszaWitoldaMlynczaka">Władysława Kruczka</u> | |
682 | + <u xml:id="u-16.9" who="#TadeuszaWitoldaMlynczaka">Krystyny Marszałek-Młyńczyk</u> | |
683 | + <u xml:id="u-16.10" who="#TadeuszaWitoldaMlynczaka">Jerzego Ozdowskiego</u> | |
684 | + <u xml:id="u-16.11" who="#TadeuszaWitoldaMlynczaka">Józefa Ozgi-Michalskiego</u> | |
685 | + <u xml:id="u-16.12" who="#TadeuszaWitoldaMlynczaka">Henryka Szafrańskiego</u> | |
686 | + <u xml:id="u-16.13" who="#TadeuszaWitoldaMlynczaka">Jana Szczepańskiego</u> | |
687 | + <u xml:id="u-16.14" who="#TadeuszaWitoldaMlynczaka">Stanisława Wrońskiego</u> | |
688 | + <u xml:id="u-16.15" who="#TadeuszaWitoldaMlynczaka">Zdzisława Żandarowskiego.</u> | |
689 | + <u xml:id="u-16.16" who="#TadeuszaWitoldaMlynczaka">Wysoki Sejmie! Sądzę, że przedstawieni kandydaci do Rady Państwa są obywatelom posłom znani. Jest wśród nich przywódca naszej partii i inni jej przedstawiciele, reprezentanci stronnictw politycznych i działacze bezpartyjni. Kandydaci wywodzą się z różnych środowisk zawodowych i różnych pokoleń, a więc bogate jest ich doświadczenie. Wszystkich kandydatów łączy to, co najważniejsze — wierna służba dla Polski Ludowej, dla jej rozkwitu i bezpieczeństwa, wspólny jest ich głęboki związek z ludźmi pracy, w których imieniu i interesie Rada Państwa sprawuje władzę. Wspólną cechą kandydatów jest ich wysoki autorytet polityczny i moralny, wysokie kompetencje, symbolizują oni tak potrzebną jedność Polek i Polaków w rozwijaniu socjalistycznego budownictwa i kształtowaniu pomyślności ojczyzny.</u> | |
690 | + <u xml:id="u-16.17" who="#TadeuszaWitoldaMlynczaka">Wszystko to daje podstawę do przekonania, że Rada Państwa w proponowanym składzie będzie dobrze pełnić swoją doniosłą rolę określoną przez Konstytucję Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i przez program Frontu Jedności Narodu.</u> | |
691 | + <u xml:id="u-16.18" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
692 | + </div> | |
693 | + <div xml:id="div-17"> | |
694 | + <u xml:id="u-17.0" who="#Marszalek">Dziękuję posłowi Stanisławowi Kani za zgłoszenie kandydatur do Rady Państwa.</u> | |
695 | + <u xml:id="u-17.1" who="#Marszalek">Czy są inne kandydatury? Nie ma.</u> | |
696 | + <u xml:id="u-17.2" who="#Marszalek">Przystępujemy więc do wyboru Rady Państwa.</u> | |
697 | + <u xml:id="u-17.3" who="#Marszalek">Zgodnie z art. 50 ust. 3 regulaminu Sejmu wybór Rady Państwa następuje bezwzględną większością głosów, w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów.</u> | |
698 | + <u xml:id="u-17.4" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u> | |
699 | + <u xml:id="u-17.5" who="#Marszalek">Proponuję, aby oddzielnie dokonać wyboru na stanowisko Przewodniczącego Rady Państwa, natomiast łącznie głosować kandydatury na pozostałe stanowiska w Radzie Państwa.</u> | |
700 | + <u xml:id="u-17.6" who="#Marszalek">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u> | |
701 | + <u xml:id="u-17.7" who="#Marszalek">Sprzeciwu nie słyszę.</u> | |
702 | + <u xml:id="u-17.8" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za dokonaniem wyboru obywatela posła Henryka Jabłońskiego na stanowisko Przewodniczącego Rady Państwa — zechce podnieść rękę.</u> | |
703 | + <u xml:id="u-17.9" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
704 | + <u xml:id="u-17.10" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
705 | + <u xml:id="u-17.11" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
706 | + <u xml:id="u-17.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
707 | + <u xml:id="u-17.13" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm wybrał obywatela Henryka Jabłońskiego na stanowisko Przewodniczącego Rady Państwa.</u> | |
708 | + <u xml:id="u-17.14" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za wnioskiem w sprawie wyboru na pozostałe stanowiska w Radzie Państwa — zechce podnieść rękę.</u> | |
709 | + <u xml:id="u-17.15" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
710 | + <u xml:id="u-17.16" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
711 | + <u xml:id="u-17.17" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
712 | + <u xml:id="u-17.18" who="#Marszalek">Stwierdzam podjęcie przez Sejm następującej uchwały:</u> | |
713 | + <u xml:id="u-17.19" who="#Marszalek">„Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — na podstawie art. 29 ust. 1 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — dokonuje wyboru Rady Państwa w następującym składzie:</u> | |
714 | + <u xml:id="u-17.20" who="#Marszalek">Przewodniczący Rady Państwa — Henryk Jabłoński</u> | |
715 | + <u xml:id="u-17.21" who="#Marszalek">Zastępcy Przewodniczącego Rady Państwa:</u> | |
716 | + </div> | |
717 | + <div xml:id="div-18"> | |
718 | + <u xml:id="u-18.0" who="#TadeuszWitoldMlynczak">Kazimierz Secomski</u> | |
719 | + <u xml:id="u-18.1" who="#TadeuszWitoldMlynczak">Zdzisław Tomal</u> | |
720 | + <u xml:id="u-18.2" who="#TadeuszWitoldMlynczak">Jerzy Ziętek</u> | |
721 | + </div> | |
722 | + <div xml:id="div-19"> | |
723 | + <u xml:id="u-19.0" who="#Marszalek">Sekretarz Rady Państwa — Edward Duda.</u> | |
724 | + </div> | |
725 | + <div xml:id="div-20"> | |
726 | + <u xml:id="u-20.0" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Edward Gierek</u> | |
727 | + <u xml:id="u-20.1" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Eugenia Kempara</u> | |
728 | + <u xml:id="u-20.2" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Emil Kołodziej</u> | |
729 | + <u xml:id="u-20.3" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Władysław Kruczek</u> | |
730 | + <u xml:id="u-20.4" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Krystyna Marszałek-Młyńczyk</u> | |
731 | + <u xml:id="u-20.5" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Jerzy Ozdowski</u> | |
732 | + <u xml:id="u-20.6" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Józef Ozga-Michalski</u> | |
733 | + <u xml:id="u-20.7" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Henryk Szafrański</u> | |
734 | + <u xml:id="u-20.8" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Jan Szczepański</u> | |
735 | + <u xml:id="u-20.9" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Stanisław Wroński</u> | |
736 | + <u xml:id="u-20.10" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Zdzisław Żandarowski</u> | |
737 | + <u xml:id="u-20.11" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Przystępujemy obecnie do głosowania nad kandydaturą na stanowisko Prezesa Rady Ministrów.</u> | |
738 | + <u xml:id="u-20.12" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Przypominam, że zgodnie z art. 51 ust. 2 regulaminu Sejm powołuje Prezesa Rady Ministrów, powierzając mu jednocześnie przedstawienie Sejmowi wniosków co do składu Rady Ministrów.</u> | |
739 | + <u xml:id="u-20.13" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Kto z Obywateli Posłów jest za powołaniem Obywatela Edwarda Babiucha na stanowisko Prezesa Rady Ministrów — zechce podnieść rękę.</u> | |
740 | + <u xml:id="u-20.14" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Dziękuję.</u> | |
741 | + <u xml:id="u-20.15" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
742 | + <u xml:id="u-20.16" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
743 | + <u xml:id="u-20.17" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Stwierdzam podjęcie przez Sejm następującej uchwały:</u> | |
744 | + <u xml:id="u-20.18" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">„Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — na podstawie art. 37 ust. 1 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej powołuje obywatela Edwarda Babiucha na stanowisko Prezesa Rady Ministrów i powierza mu przedstawienie wniosków co do składu Rady Ministrów.”</u> | |
745 | + <u xml:id="u-20.19" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
746 | + <u xml:id="u-20.20" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Przystępujemy do punktu 5 porządku dziennego: Wybór sekretarzy Sejmu.</u> | |
747 | + <u xml:id="u-20.21" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Zgodnie z art. 28 regulaminu, Sejm wybiera 10 sekretarzy.</u> | |
748 | + <u xml:id="u-20.22" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Kluby poselskie przedstawiają Sejmowi kandydatury, które podane są w rozdanym Obywatelom Posłom druku sejmowym nr 1.</u> | |
749 | + <u xml:id="u-20.23" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Czy są inne kandydatury?</u> | |
750 | + <u xml:id="u-20.24" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Nie ma.</u> | |
751 | + <u xml:id="u-20.25" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Przystępujemy zatem do głosowania.</u> | |
752 | + <u xml:id="u-20.26" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Kto z Obywateli Posłów jest za przedłożonym wnioskiem w sprawie wyboru sekretarzy Sejmu — zechce podnieść rękę.</u> | |
753 | + <u xml:id="u-20.27" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Dziękuję.</u> | |
754 | + <u xml:id="u-20.28" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
755 | + <u xml:id="u-20.29" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
756 | + <u xml:id="u-20.30" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Stwierdzam, że wybór sekretarzy Sejmu został dokonany.</u> | |
757 | + <u xml:id="u-20.31" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Przystępujemy do punktu 6 porządku dziennego: Wybór stałych komisji sejmowych.</u> | |
758 | + <u xml:id="u-20.32" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">W myśl art. 30 regulaminu, Sejm wybiera 22 stałe komisje.</u> | |
759 | + <u xml:id="u-20.33" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Przedstawione przez kluby poselskie składy osobowe komisji zostały Obywatelom Posłom doręczone w druku sejmowym nr 2 wraz z załącznikami.</u> | |
760 | + <u xml:id="u-20.34" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Czy są jakieś uwagi w sprawie proponowanego składu komisji sejmowych?</u> | |
761 | + <u xml:id="u-20.35" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Nie ma.</u> | |
762 | + <u xml:id="u-20.36" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Przystępujemy zatem do głosowania.</u> | |
763 | + <u xml:id="u-20.37" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Kto z Obywateli Posłów jest za wyborem komisji w proponowanym składzie — zechce podnieść rękę.</u> | |
764 | + <u xml:id="u-20.38" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Dziękuję.</u> | |
765 | + <u xml:id="u-20.39" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
766 | + <u xml:id="u-20.40" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
767 | + <u xml:id="u-20.41" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Stwierdzam, że Sejm dokonał wyboru stałych komisji sejmowych.</u> | |
768 | + <u xml:id="u-20.42" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został wyczerpany.</u> | |
769 | + <u xml:id="u-20.43" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Proszę Obywatela Posła Czesława Artyszuka o odczytanie komunikatu.</u> | |
770 | + </div> | |
771 | + <div xml:id="div-21"> | |
772 | + <u xml:id="u-21.0" who="#PoselCzeslawArtyszuk">W dniu dzisiejszym, bezpośrednio po zakończeniu posiedzenia Sejmu, odbędzie się posiedzenie Komisji Mandatowo-Regulaminowej — w sali nr 101.</u> | |
773 | + <u xml:id="u-21.1" who="#PoselCzeslawArtyszuk">W dniu jutrzejszym, tj. w czwartek, dnia 3 kwietnia 1980 r. w godzinach porannych odbędą się konstytutywne posiedzenia wszystkich komisji sejmowych, zgodnie z planem, który został doręczony obywatelom posłom do skrytek poselskich w kuluarach sali posiedzeń Sejmu.</u> | |
774 | + </div> | |
775 | + <div xml:id="div-22"> | |
776 | + <u xml:id="u-22.0" who="#Marszalek">Informuję, że do Sejmu wpłynęło sprawozdanie Państwowej Komisji Wyborczej z przeprowadzonych w dniu 23 marca br. wyborów do Sejmu.</u> | |
777 | + <u xml:id="u-22.1" who="#Marszalek">Prezydium Sejmu, zgodnie z art. 32 regulaminu Sejmu, skieruje to sprawozdanie wraz z aktami wyborczymi do Komisji Mandatowo- Regulaminowej w celu złożenia Sejmowi sprawozdania i wniosków w sprawie ważności wyboru posłów.</u> | |
778 | + <u xml:id="u-22.2" who="#Marszalek">Na tym kończymy pierwsze posiedzenie Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u> | |
779 | + <u xml:id="u-22.3" who="#Marszalek">Protokół posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Biurze Prac Sejmowych.</u> | |
780 | + <u xml:id="u-22.4" who="#Marszalek">Marszałek</u> | |
781 | + <u xml:id="u-22.5" who="#Marszalek">Następne posiedzenie odbędzie się w dniu jutrzejszym, tj. 3 kwietnia br.</u> | |
782 | + <u xml:id="u-22.6" who="#Marszalek">Początek posiedzenia o godz. 14.</u> | |
783 | + <u xml:id="u-22.7" who="#Marszalek">Na porządku dziennym posiedzenia w dniu 3 kwietnia 1980 r. przewiduje się expose Prezesa Rady Ministrów i przedstawienie wniosków w sprawie składu Rady Ministrów oraz sprawozdanie Komisji Mandatowo-Regulaminowej.</u> | |
784 | + <u xml:id="u-22.8" who="#Marszalek">Zamykam posiedzenie.</u> | |
785 | + <u xml:id="u-22.9" who="#komentarz">(Marszalek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u> | |
786 | + <u xml:id="u-22.10" who="#komentarz">Koniec posiedzenia o godz. 17 min. 35)</u> | |
787 | + </div> | |
788 | + </body> | |
789 | + </text> | |
790 | + </TEI> | |
791 | +</teiCorpus> | |
... | ... |
1980-1985/sejm/posiedzenia/pp/198085-sjm-ppxxx-00002-01/header.xml
0 → 100644
1 | +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> | |
2 | +<teiHeader xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xml:id="PPC-198085-sjm-ppxxx-00002-01"> | |
3 | + <fileDesc> | |
4 | + <titleStmt> | |
5 | + <title>2 posiedzenie Sejmu PRL</title> | |
6 | + </titleStmt> | |
7 | + <publicationStmt> | |
8 | + <p>Prosimy o zapoznanie się z nagłówkiem korpusu (PPC_header.xml).</p> | |
9 | + </publicationStmt> | |
10 | + <sourceDesc> | |
11 | + <bibl> | |
12 | + <title>2 posiedzenie Sejmu PRL</title> | |
13 | + <publisher>Kancelaria Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej</publisher> | |
14 | + <note type="system">PRL</note> | |
15 | + <note type="house">Sejm</note> | |
16 | + <note type="termNo">8</note> | |
17 | + <note type="type">Posiedzenie Plenarne</note> | |
18 | + <note type="sessionNo">2</note> | |
19 | + <note type="dayNo">1</note> | |
20 | + <date>1980-04-03</date> | |
21 | + </bibl> | |
22 | + </sourceDesc> | |
23 | + </fileDesc> | |
24 | + <profileDesc> | |
25 | + <particDesc> | |
26 | + <person xml:id="EdwardBabiuch" role="speaker"> | |
27 | + <persName>Edward Babiuch</persName> | |
28 | + </person> | |
29 | + <person xml:id="komentarz" role="speaker"> | |
30 | + <persName>Komentarz</persName> | |
31 | + </person> | |
32 | + <person xml:id="Marszalek" role="speaker"> | |
33 | + <persName>Marszałek</persName> | |
34 | + </person> | |
35 | + <person xml:id="PoselAndrzejWerblan" role="speaker"> | |
36 | + <persName>Poseł Andrzej Werblan</persName> | |
37 | + </person> | |
38 | + <person xml:id="PoselEdwardZglobicki" role="speaker"> | |
39 | + <persName>Poseł Edward Zgłobicki</persName> | |
40 | + </person> | |
41 | + <person xml:id="PoselJanuszZablocki" role="speaker"> | |
42 | + <persName>Poseł Janusz Zabłocki</persName> | |
43 | + </person> | |
44 | + <person xml:id="PoselKazimierzMorawski" role="speaker"> | |
45 | + <persName>Poseł Kazimierz Morawski</persName> | |
46 | + </person> | |
47 | + <person xml:id="PoselPiotrStefanski" role="speaker"> | |
48 | + <persName>Poseł Piotr Stefański</persName> | |
49 | + </person> | |
50 | + <person xml:id="PoselRyszardReiff" role="speaker"> | |
51 | + <persName>Poseł Ryszard Reiff</persName> | |
52 | + </person> | |
53 | + <person xml:id="PoselZdzislawTomal" role="speaker"> | |
54 | + <persName>Poseł Zdzisław Tomal</persName> | |
55 | + </person> | |
56 | + <person xml:id="PrezesRadyMinistrow" role="speaker"> | |
57 | + <persName>Prezes Rady Ministrów</persName> | |
58 | + </person> | |
59 | + <person xml:id="SekretarzposelJanKonieczny" role="speaker"> | |
60 | + <persName>Sekretarz poseł Jan Konieczny</persName> | |
61 | + </person> | |
62 | + </particDesc> | |
63 | + </profileDesc> | |
64 | +</teiHeader> | |
... | ... |
1980-1985/sejm/posiedzenia/pp/198085-sjm-ppxxx-00002-01/text_structure.xml
0 → 100644
1 | +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> | |
2 | +<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0"> | |
3 | + <xi:include href="PPC_header.xml"/> | |
4 | + <TEI> | |
5 | + <xi:include href="header.xml"/> | |
6 | + <text> | |
7 | + <body> | |
8 | + <div xml:id="div-1"> | |
9 | + <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Sejm</u> | |
10 | + <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej</u> | |
11 | + <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">Kadencja VIII —Sesja I</u> | |
12 | + <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Sprawozdanie Stenograficzne z 2 posiedzenia Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej</u> | |
13 | + <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">w dniu 3 kwietnia 1980 r.</u> | |
14 | + <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">Warszawa</u> | |
15 | + <u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">1980 r.</u> | |
16 | + <u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godz. 14)</u> | |
17 | + <u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">(Na posiedzeniu przewodniczy Marszalek Sejmu Stanisław Gucwa)</u> | |
18 | + </div> | |
19 | + <div xml:id="div-2"> | |
20 | + <u xml:id="u-2.0" who="#Marszalek">Otwieram posiedzenie.</u> | |
21 | + <u xml:id="u-2.1" who="#komentarz">(Marszalek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u> | |
22 | + <u xml:id="u-2.2" who="#Marszalek">Na sekretarzy posiedzenia powołuję posłów Czesława Artyszuka i Jana Koniecznego.</u> | |
23 | + <u xml:id="u-2.3" who="#Marszalek">Protokół i listę mówców prowadzić będzie poseł Czesław Artyszuk Proszę wymienionych posłów o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u> | |
24 | + <u xml:id="u-2.4" who="#Marszalek">Ustalony przez Prezydium Sejmu porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został Obywatelom Posłom doręczony.</u> | |
25 | + <u xml:id="u-2.5" who="#Marszalek">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w sprawie porządku dziennego?</u> | |
26 | + <u xml:id="u-2.6" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
27 | + <u xml:id="u-2.7" who="#Marszalek">Uważam zatem, że Sejm porządek dzienny, przedstawiony przez Prezydium Sejmu, zatwierdził.</u> | |
28 | + <u xml:id="u-2.8" who="#Marszalek">Przystępujemy do punktu 1 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Mandatowo-Regulaminowej o złożonym Sejmowi sprawozdaniu Państwowej Komisji Wyborczej z wyborów do Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej (druk nr 3).</u> | |
29 | + <u xml:id="u-2.9" who="#Marszalek">Głos ma sprawozdawca poseł Edward Zgłobicki.</u> | |
30 | + </div> | |
31 | + <div xml:id="div-3"> | |
32 | + <u xml:id="u-3.0" who="#PoselEdwardZglobicki">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Komisja Mandatowo-Regulaminowa na posiedzeniach w dniach 2 i 3 kwietnia 1980 r. zapoznała się ze sprawozdaniem Państwowej Komisji Wyborczej — przy udziale jej przewodniczącego — z wyborów do Sejmu PRL przeprowadzonych w dniu 23 marca 1980 r.</u> | |
33 | + <u xml:id="u-3.1" who="#PoselEdwardZglobicki">Komisja zapoznała się również z innymi aktami wyborczymi, w szczególności z protokółami okręgowych komisji wyborczych, zawierającymi wyniki głosowania.</u> | |
34 | + <u xml:id="u-3.2" who="#PoselEdwardZglobicki">Na podstawie sprawozdania i innych dokumentów wyborczych Komisja stwierdziła, że zarówno do Państwowej Komisji Wyborczej, jak i okręgowych komisji wyborczych nie wpłynęły żadne skargi i zażalenia, kwestionujące praworządność i ważność aktu wyborczego.</u> | |
35 | + <u xml:id="u-3.3" who="#PoselEdwardZglobicki">W toku prac przygotowawczych, jak i w akcie wyborczym stosowana była szeroko kontrola przestrzegania zasad prawa wyborczego. Kontrola ta sprawowana była przez państwową i okręgowe komisje wyborcze oraz przez społecznych mężów zaufania.</u> | |
36 | + <u xml:id="u-3.4" who="#PoselEdwardZglobicki">Komisja stwierdziła, że nie zaistniała żadna przyczyna, która by w świetle postanowień art. 79 Ordynacji wyborczej mogła spowodować unieważnienie wyborów do Sejmu, w którymkolwiek okręgu wyborczym czy też unieważnienie jakiegokolwiek mandatu.</u> | |
37 | + <u xml:id="u-3.5" who="#PoselEdwardZglobicki">Komisja podkreśla, że wszyscy wybrani posłowie otrzymali liczbę głosów wymaganą postanowieniami art. 67 Ordynacji wyborczej.</u> | |
38 | + <u xml:id="u-3.6" who="#PoselEdwardZglobicki">W związku z powyższymi ustaleniami Komisja stwierdza, że wybory do Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej VIII kadencji zostały przeprowadzone zgodnie z wymogami Konstytucji i Ordynacji wyborczej.</u> | |
39 | + <u xml:id="u-3.7" who="#PoselEdwardZglobicki">Ogólna liczba osób uprawnionych do głosowania w wyborach w dniu 23 marca 1980 r. była o blisko 1 mln większa niż w wyborach przed 4 laty i wynosiła 25 098 816, oddano 24 816 304 głosy. W wyborach wzięło więc udział 98,87% wyborców. Głosów ważnych oddano 24 802 612, głosów nieważnych — 13 692. Na listy kandydatów Frontu Jedności Narodu oddano 24 683 056 głosów, to jest 99,52% ważnie oddanych głosów.</u> | |
40 | + <u xml:id="u-3.8" who="#PoselEdwardZglobicki">W wyniku wyborów został wyłoniony nowy skład Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, w którym reprezentowane są wszystkie podstawowe grupy społeczno-zawodowe, orientacje światopoglądowe, wszystkie pokolenia, partyjni i bezpartyjni.</u> | |
41 | + <u xml:id="u-3.9" who="#PoselEdwardZglobicki">Spośród 460 wybranych do Sejmu posłów — 261 to członkowie Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, 113 — członkowie Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, 37 — członkowie Stronnictwa Demokratycznego, 49 — posłowie bezpartyjni, wśród których znajdują (się działacze stowarzyszeń katolickich.</u> | |
42 | + <u xml:id="u-3.10" who="#PoselEdwardZglobicki">Poseł Zgłobicki</u> | |
43 | + <u xml:id="u-3.11" who="#PoselEdwardZglobicki">W Sejmie VIII kadencji zasiada więcej niż poprzednio kobiet. Wybrano 106 posłanek, wobec 95 w VII kadencji. Stale wzrastająca liczba kobiet piastujących mandat poselski jest wyrazem coraz większego ich udziału w życiu zawodowym, społecznym i politycznym.</u> | |
44 | + <u xml:id="u-3.12" who="#PoselEdwardZglobicki">W składzie obecnego Sejmu, podobnie jak w ubiegłych kadencjach, największą grupę stanowią posłowie — reprezentanci klasy robotniczej i chłopów. Na ławach poselskich zasiada 93 robotników, 11 inżynierów i techników. Na podkreślenie zasługuje fakt, że duża liczba posłów pracuje w wielkich zakładach produkcyjnych.</u> | |
45 | + <u xml:id="u-3.13" who="#PoselEdwardZglobicki">Następną, drugą pod względem wielkości grupę zawodową, stanowią posłowie zatrudnieni w rolnictwie — 59 rolników i 11 specjalistów rolnych. Ponadto w Sejmie zasiada 8 działaczy spółdzielni i kółek rolniczych.</u> | |
46 | + <u xml:id="u-3.14" who="#PoselEdwardZglobicki">W składzie obecnego Sejmu zasiadają przedstawiciele licznych środowisk.</u> | |
47 | + <u xml:id="u-3.15" who="#PoselEdwardZglobicki">Wśród posłów jest 34 profesorów, w tym 8 jest członkami Polskiej Akademii Nauk, a 19 zagranicznych towarzystw naukowych. Reprezentują oni szeroki zakres specjalności. Do Sejmu weszło 13 nauczycieli, 19 dziennikarzy, 10 literatów i artystów oraz pracowników kultury, 11 pracowników służby zdrowia, 19 prawników, w tym 10 pracowników wymiaru sprawiedliwości, oraz 9 prawników — pracowników nauki. W Sejmie zasiada także 6 rzemieślników.</u> | |
48 | + <u xml:id="u-3.16" who="#PoselEdwardZglobicki">Na ławach poselskich zasiada wielu działaczy politycznych, społecznych, związkowych, spółdzielczych, młodzieżowych, a także rad narodowych.</u> | |
49 | + <u xml:id="u-3.17" who="#PoselEdwardZglobicki">Przekrój społeczny obecnego Sejmu charakteryzują następujące dane:</u> | |
50 | + <u xml:id="u-3.18" who="#PoselEdwardZglobicki">185 posłów jest pochodzenia robotniczego, 186 — chłopskiego, 83 — inteligenckiego i 6 posłów pochodzi z innych grup społecznych.</u> | |
51 | + <u xml:id="u-3.19" who="#PoselEdwardZglobicki">Wzrósł w porównaniu z poprzednią kadencją poziom wykształcenia posłów: 270 ma wykształcenie wyższe, 25 — niepełne wyższe, 86 — średnie ogólnokształcące i zawodowe, 79 — zasadnicze zawodowe i podstawowe.</u> | |
52 | + <u xml:id="u-3.20" who="#PoselEdwardZglobicki">Posłowie reprezentują różne generacje. Mamy weteranów walk o Polskę Ludową i weteranów pracy, zasłużonych w odbudowie i rozwoju kraju, mamy również posłów reprezentujących młode pokolenie. Dwóch spośród posłów ma mniej niż 25 lat, a 10 mniej niż 30 lat. W grupie wieku od 30 do 39 lat jest 65 posłów, a w grupie od 40 do 49 lat — 148 posłów. Z kolei w grupie w wieku od 50 do 59 lat mamy 180 posłów, a od 60 do 69 lat — 43; 12 posłów przekroczyło 70 rok życia.</u> | |
53 | + <u xml:id="u-3.21" who="#PoselEdwardZglobicki">Wielu posłów ma wysokie odznaczenia państwowe: Order Budowniczych Polski Ludowej — 37 posłów, Order Sztandaru Pracy — 129, Order Odrodzenia Polski — 250, Virtuti Militari — 8, Krzyż Grunwaldu — 17, Krzyż Walecznych — 22, Krzyż Zasługi — 326.</u> | |
54 | + <u xml:id="u-3.22" who="#PoselEdwardZglobicki">Nie zasiadało w żadnej z poprzednich kadencji, a więc po raz pierwszy piastuje mandat poselski 218 posłów.</u> | |
55 | + <u xml:id="u-3.23" who="#PoselEdwardZglobicki">Wśród pozostałych posłów, którzy piastowali mandaty w jednej lub kilku kadencjach — 6 zasiadało w Krajowej Radzie Narodowej, 9 — w Sejmie Ustawodawczym, 10 — w Sejmie I kadencji, 19 — w II kadencji, 30 — w III kadencji, 41 — w IV kadencji, 54 — w V kadencji, 99 — w VI kadencji i 237 — w VII kadencji. Posłów, którzy nie zasiadali w VII kadencji mamy 223.</u> | |
56 | + <u xml:id="u-3.24" who="#PoselEdwardZglobicki">Komisja Mandatowo-Regulaminowa stwierdza, że skład osobowy Sejmu VIII kadencji właściwie odzwierciedla strukturę społeczno- -zawodową naszego społeczeństwa, zapewnia właściwą reprezentację podstawowych grup społecznych, środowisk zawodowych i regionów kraju. Stanowi to gwarancję efektywnego wykonywania przez Sejm jego konstytucyjnych praw i obowiązków.</u> | |
57 | + <u xml:id="u-3.25" who="#PoselEdwardZglobicki">Obywatele Posłowie! Chciałbym z tej wysokiej trybuny złożyć wyrazy podziękowania dla blisko 160-tysięcznej rzeszy obywateli biorących udział w pracach komisji wyborczych, aktywowi społecznemu, zarówno członkom PZPR, ZSL i SD, jak również bezpartyjnym działaczom Frontu Jedności Narodu, za ich trud i obywatelską postawę, którą przyczynili się do dobrego przygotowania i sprawnego przeprowadzenia wyborów do Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i do wojewódzkich rad narodowych.</u> | |
58 | + <u xml:id="u-3.26" who="#PoselEdwardZglobicki">Wysoka frekwencja wyborcza oraz procent głosów oddanych na kandydatów Frontu Jedności Narodu, a także atmosfera, jaka towarzyszyła aktowi wyborczemu — to wymowny wyraz powszechnej aprobaty społeczeństwa dla programu VIII Zjazdu partii przyjętego za platformę wyborczą przez Front Jedności Narodu, programu dalszego pomyślnego rozwoju socjalistycznej ojczyzny — Polski Ludowej.</u> | |
59 | + <u xml:id="u-3.27" who="#PoselEdwardZglobicki">W imieniu Komisji Mandatowo-Regulaminowej wnoszę, by Wysoki Sejm przyjął przedłożony projekt uchwały w sprawie stwierdzenia ważności wyborów, zawarty w doręczonym obywatelom posłom druku sejmowym nr 3. Dziękuję.</u> | |
60 | + </div> | |
61 | + <div xml:id="div-4"> | |
62 | + <u xml:id="u-4.0" who="#Marszalek">Dziękuję obywatelowi posłowi sprawozdawcy.</u> | |
63 | + <u xml:id="u-4.1" who="#Marszalek">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w tej sprawie?</u> | |
64 | + <u xml:id="u-4.2" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
65 | + <u xml:id="u-4.3" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania nad projektem uchwały zamieszczonej w rozdanym Obywatelom Posłom druku sejmowym nr 3.</u> | |
66 | + <u xml:id="u-4.4" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem projektu uchwały w sprawie stwierdzenia ważności wyboru posłów na Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — zechce podnieść rękę.</u> | |
67 | + <u xml:id="u-4.5" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
68 | + <u xml:id="u-4.6" who="#Marszalek">Marszałek</u> | |
69 | + <u xml:id="u-4.7" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
70 | + <u xml:id="u-4.8" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
71 | + <u xml:id="u-4.9" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm podjął uchwałę, a tym samym stwierdził ważność wyboru posłów na Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u> | |
72 | + <u xml:id="u-4.10" who="#Marszalek">Przystępujemy do punktu 2 porządku dziennego: Oświadczenie Prezesa Rady Ministrów w sprawie proponowanego składu i programu prac Rządu.</u> | |
73 | + <u xml:id="u-4.11" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu Obywatela Prezesa Rady Ministrów.</u> | |
74 | + </div> | |
75 | + <div xml:id="div-5"> | |
76 | + <u xml:id="u-5.0" who="#EdwardBabiuch">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Przed kilkoma tygodniami Sejm VII kadencji powierzył mi funkcję Prezesa Rady Ministrów. Wczoraj od nowo wybranego Sejmu VIII kadencji otrzymałem ponownie ten zaszczytny mandat.</u> | |
77 | + <u xml:id="u-5.1" who="#EdwardBabiuch">Dziękuję serdecznie za okazane mi zaufanie. Rozumiem, jak wielkie zobowiązanie wynika stąd dla mnie i dla całego Rządu, zobowiązanie wobec Was, Obywatele Posłowie, wobec Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, która rekomendowała moją kandydaturę na to stanowisko, wobec sojuszniczych stronnictw politycznych i Frontu Jedności Narodu, wobec całego społeczeństwa.</u> | |
78 | + <u xml:id="u-5.2" who="#EdwardBabiuch">Pragnę także skierować słowa wdzięczności do wyborców z okręgu nr 52 w Poznaniu, w którym zostałem wybrany posłem.</u> | |
79 | + <u xml:id="u-5.3" who="#EdwardBabiuch">23 marca w wyborach powszechnych naród polski dał dobitny wyraz patriotycznej jedności, zdecydowanego poparcia dla Deklaracji Wyborczej Frontu Jedności Narodu, dla programu VIII Zjazdu partii, dla wytyczonych w nich celów społecznych i kierunków rozwoju naszej socjalistycznej ojczyzny. Dał kolejny dowód zaufania do partii, do jej kierownictwa.</u> | |
80 | + <u xml:id="u-5.4" who="#EdwardBabiuch">Plon przedwyborczej rozmowy milionów Polek i Polaków jest naszym wspólnym, wielkim bogactwem. Rząd uczyni wszystko, aby niczego nie uronić z tej skarbnicy obywatelskiej mądrości, aby nie przeoczyć żadnego słusznego wniosku, żadnej konstruktywnej inicjatywy. Z całą energią i konsekwencją będziemy wcielać w życie program wyborczy, program partii zaaprobowany przez naród.</u> | |
81 | + <u xml:id="u-5.5" who="#EdwardBabiuch">Problemy, które przedstawiłem w deklaracji z 18 lutego br., pozostają nadal aktualne. W ciągu 6 tygodni, które upłynęły od tego czasu, skupiliśmy uwagę na przełożeniu uchwał VIII Zjazdu na język konkretnych zadań administracji centralnej i terenowej, poszczególnych gałęzi gospodarki i przedsiębiorstw. Pracy Rządu w tym czasie towarzyszył dobry klimat społeczny, zachęta i poparcie. Wierzę, że również w rozpoczynającej się kadencji Rząd może liczyć na atmosferę społecznego wsparcia i współdziałania.</u> | |
82 | + <u xml:id="u-5.6" who="#EdwardBabiuch">Wysoka Izbo! Mamy jasno określone cele i zadania. Punkt wyjścia do ich sformułowania tworzyły z jednej strony bezsporne dokonania mijającej dekady, z drugiej zaś wciąż duże i nie zaspokojone potrzeby społeczne oraz nowe problemy wynikające z rozwoju kraju i sytuacji w gospodarce światowej. Wszyscy pragniemy Polski silnej, gospodarnej i zamożnej, w której żyje się bezpiecznie i dostatnio, Polski, której stale rozwijana siła ekonomiczna przyspieszać będzie wszechstronny rozwój oświaty, nauki i kultury, Polski zajmującej godne miejsce w Europie i świecie. Takie są ambicje i oczekiwania narodu, znacznie rozbudzone i rozwinięte w dobiegającym końca dziesięcioleciu.</u> | |
83 | + <u xml:id="u-5.7" who="#EdwardBabiuch">Muszę powiedzieć otwarcie, że niełatwo będzie tym oczekiwaniom sprostać. Do pracy nad realizacją celów nakreślonych na lata osiemdziesiąte przystępujemy w złożonej sytuacji gospodarczej. Dysponujemy co prawda poważnymi atutami stworzonymi przez naród w całym 35-leciu Polski Ludowej.</u> | |
84 | + <u xml:id="u-5.8" who="#EdwardBabiuch">Przeznaczyliśmy wielkie środki na rozbudowę i unowocześnienie gospodarki, dzięki czemu wiele jej gałęzi osiągnęło wysoki poziom techniczny.</u> | |
85 | + <u xml:id="u-5.9" who="#EdwardBabiuch">Znacznie wzrosła liczebność i podniosły się kwalifikacje kadr we wszystkich dziedzinach. Zgodnie z linią generalną, wytyczaną przez zjazdy partii, prowadziliśmy w latach siedemdziesiątych politykę szybkiego i powszechnego wzrostu dochodów ludności, stworzyliśmy nowoczesny i w pełni socjalistyczny system świadczeń społecznych.</u> | |
86 | + <u xml:id="u-5.10" who="#EdwardBabiuch">Jednocześnie splot wielu przyczyn sprawił, że w gospodarce narodowej występują istotne dysproporcje strukturalne. Wzrost eksportu w warunkach koniecznych spłat kredytów zagranicznych nie nadąża obecnie za potrzebami importowymi, a wzrost dochodów pieniężnych ludności wyprzedza rozwój produkcji towarów rynkowych i podaż usług. Niewystarczający poziom produkcji rolnej, zwłaszcza zbóż i pasz, odbija się ujemnie na sytuacji rynkowej i poważnie obciąża bilans płatniczy państwa. Zbyt szeroki w stosunku do możliwości gospodarki jest front inwestycyjny. Ograniczone są możliwości zaopatrzenia gospodarki w paliwa, surowce i materiały. Ich ceny na rynkach światowych szybko rosną. Wzrastają również koszty ich pozyskiwania w kraju. Niedostateczny jest potencjał energetyki, transportu oraz niektórych gałęzi i branż przemysłu. Niezadowalająco przedstawia się ogólna efektywność gospodarowania. Sporo do życzenia pozostawia sprawność zarządzania gospodarką i państwem, umiejętność przystosowywania się niektórych ogniw do pracy w zmieniających się i coraz bardziej złożonych warunkach.</u> | |
87 | + <u xml:id="u-5.11" who="#EdwardBabiuch">Nie podejmuję analizy przyczyn wymienionych zjawisk i tendencji. Były one bowiem wnikliwie oświetlone w dyskusji przedzjazdowej i przede wszystkim na samym VIII Zjeździe. Chcę natomiast skupić uwagę Wysokiej Izby na zadaniach, które trzeba podjąć i wykonać, aby zrealizować cele określone w uchwałach Zjazdu i Deklaracji Wyborczej Frontu Jedności Narodu.</u> | |
88 | + <u xml:id="u-5.12" who="#EdwardBabiuch">Za sprawę pierwszoplanową uznajemy stopniowe przywracanie równowagi gospodarczej, podciągnięcie opóźnionych dziedzin i branż. Jest to niezbędny warunek poprawy ogólnej efektywności rozwoju kraju.</u> | |
89 | + <u xml:id="u-5.13" who="#EdwardBabiuch">Mamy świadomość, że nie na wszystkich odcinkach możliwe będzie uzyskanie szybkiego postępu. Dlatego też Rząd nie zamierza składać ani przesadnych obietnic, ani dążyć do spektakularnych sukcesów. Chcemy pilnie podjąć sprawy, których załatwienie nie wymaga dłuższego czasu, a jednocześnie stopniowo i konsekwentnie rozwiązywać problemy długofalowe. Będziemy robić wszystko co w naszej mocy, aby utrzymać obecny ogólny poziom życia społeczeństwa, poprawiając go tam, gdzie najsilniej dają o sobie znać nie zaspokojone podstawowe potrzeby społeczne. Będzie to zależało od możliwości, jakie wspólnie stworzymy, od wyników pracy milionów Polek i Polaków.</u> | |
90 | + <u xml:id="u-5.14" who="#EdwardBabiuch">Wysoka Izbo! Stoją przed nami poważne zadania w dziedzinie wzrostu produkcji materialnej. Jesteśmy świadomi, że rozstrzygające znaczenie w procesie ich realizacji będzie miało to, ile i jakiej produkcji uzyskamy z posiadanych surowców i materiałów, z maszyn i urządzeń, jak zorganizujemy pracę, aby była ona bardziej wydajna, przynosiła nowe dobra, dawała ludziom satysfakcję materialną i moralną.</u> | |
91 | + <u xml:id="u-5.15" who="#EdwardBabiuch">Najtrudniejszym problemem, który musimy rozwiązać, jest zaopatrzenie gospodarki w paliwa i energię, w surowce i materiały. Ich niedobór dotkliwie odczuwa wiele zakładów produkcyjnych.</u> | |
92 | + <u xml:id="u-5.16" who="#EdwardBabiuch">Dokonaliśmy oceny możliwości produkcji i możliwości importu paliw i surowców. Wykazuje ona, że ich dostawy mogą wzrastać w tempie znacznie wolniejszym od zakładanej dynamiki wzrostu produkcji materialnej. Konieczne jest więc opanowanie w całej gospodarce trudnej sztuki zwiększania produkcji w drodze racjonalizacji zużycia paliw i surowców, szerszego wykorzystania surowców wtórnych. Wymagać to będzie wszechstronnych przedsięwzięć na wszystkich szczeblach zarządzania i we wszystkich dziedzinach gospodarki.</u> | |
93 | + <u xml:id="u-5.17" who="#EdwardBabiuch">Będziemy dążyć do przekształcenia struktury produkcji w kierunku obniżenia jej energo-i materiałochłonności, do przyspieszenia rozwoju tych dziedzin produkcji, które charakteryzują się wysokim stopniem przetwarzania surowców i materiałów. W tym celu położymy nacisk na unowocześnienie technologii wytwarzania zwłaszcza w przemyśle, budownictwie i tych dziedzinach gospodarki, które zużywają najwięcej paliw i energii, surowców i materiałów. Oczekujemy, że istotny wkład wniesie do tego kadra naukowo-techniczna, a także ruch racjonalizatorski.</u> | |
94 | + <u xml:id="u-5.18" who="#EdwardBabiuch">Sporo zaniedbań nawarstwiło się w normowaniu zużycia paliw i energii, surowców i materiałów. Przystąpiliśmy już do porządkowania sytuacji w tej dziedzinie. Nie może to być jednak akcja jednorazowa. Musimy wypracować skuteczny mechanizm stałej weryfikacji norm ich zużycia w miarę osiąganego postępu w metodach wytwarzania i konstrukcji wyrobów.</u> | |
95 | + <u xml:id="u-5.19" who="#EdwardBabiuch">Z większą skutecznością będziemy eliminować występujące jeszcze często zwykłe marnotrawstwo surowców i materiałów, przypadki produkowania z nich towarów o niskiej jakości. Nie wolno nam tolerować stanu, w którym na skutek nieudolności, braku odpowiedzialności niektórych ludzi niweczony jest wysiłek całych zespołów. Liczymy tu na poparcie samorządów robotniczych, organizacji związkowych i młodzieżowych, a przede wszystkim organizacji i instancji partyjnych.</u> | |
96 | + <u xml:id="u-5.20" who="#EdwardBabiuch">Duże znaczenie dla rytmicznego zaopatrzenia materiałowo-technicznego, dla rozwoju całej gospodarki ma poprawa sytuacji w transporcie. Będziemy kontynuować pracę nad zwiększeniem zdolności przewozowych oraz usprawnianiem funkcjonowania całego systemu transportowego.</u> | |
97 | + <u xml:id="u-5.21" who="#EdwardBabiuch">Musimy również wyciągnąć wnioski z tego, że spora część majątku trwałego, produkcyjnego i nieprodukcyjnego nie jest w pełni wykorzystana. Ogólna wartość naszego majątku trwałego przekroczyła już 9 bilionów złotych. Jeden procent tej kwoty stanowi równowartość rocznych nakładów inwestycyjnych na budownictwo mieszkaniowe. Stąd ogromne znaczenie wszystkich poczynań sprzyjających lepszemu wykorzystaniu tego majątku, utrzymaniu go w dobrym stanie, pieczołowitej konserwacji, przedłużaniu żywotności. Jest to ważna droga oszczędzania środków inwestycyjnych tak potrzebnych do lepszego zaspokojenia wielu pilnych potrzeb społecznych.</u> | |
98 | + <u xml:id="u-5.22" who="#EdwardBabiuch">Lata osiemdziesiąte będą okresem niewielkich przyrostów zasobów pracy. Racjonalne gospodarowanie tymi zasobami, zwiększanie wydajności pracy zawsze traktowaliśmy jako problem istotny. Dziś nabiera on szczególnej wagi. Mamy tu spore możliwości. Wynikają one przede wszystkim ze stale rosnących kwalifikacji ludzi pracy oraz z nowoczesnego, technicznego uzbrojenia pracy w większości gałęzi i działów gospodarki narodowej. Musimy te możliwości jak najlepiej wykorzystać. W tym celu będziemy likwidować przerosty zatrudnienia, porządkować normatywy obsad pracowników i struktury organizacyjne, podejmować działania na rzecz lepszego wykorzystania czasu pracy, poprawy dyscypliny pracy, zmniejszenia fluktuacji i absencji. Pragniemy, aby dobrze zorganizowana praca we wszystkich ogniwach gospodarki i życia społecznego stała się trwałym elementem naszej rzeczywistości. Liczymy, że spotka się to ze zrozumieniem i poparciem załóg. Będziemy przy ścisłym współdziałaniu ze związkami zawodowymi troszczyć się o poprawę warunków bezpieczeństwa i higieny pracy, o mechanizację i doskonalenie organizacji pracy, o zmniejszenie jej uciążliwości i eliminowanie czynników szkodliwych dla zdrowia.</u> | |
99 | + <u xml:id="u-5.23" who="#EdwardBabiuch">Wysoki Sejmie! Zadaniem najwyższej wagi jest realizacja długofalowego programu poprawy wyżywienia narodu. Rząd będzie dokładać wysiłków, aby konsekwentnie urzeczywistniać sprawdzoną w praktyce, wypracowaną przez PZPR i ZSL politykę rolną, tworząc warunki dla rozwoju wszystkich sektorów gospodarki rolnej, popierając wysiłki rolników, którzy pragną unowocześniać swoje gospodarstwa i zwiększać produkcję. Rozwój rolnictwa wymaga znacznych nakładów na jego techniczną modernizację, kontynuowania postępowych zmian w strukturze agrarnej, wprowadzania nowych technik i technologii wytwarzania, lepszej organizacji i wyższej efektywności pracy. W obecnych czasach nowoczesne rolnictwo wszędzie kosztuje drogo. Czasy taniej produkcji żywności już nie wrócą. Rzecz w tym, aby środki przeznaczane na rolnictwo przynosiły maksymalne efekty, aby były prawidłowo rozdzielane i trafiały do właściwych rąk.</u> | |
100 | + <u xml:id="u-5.24" who="#EdwardBabiuch">Sprawą pilną jest zwiększenie produkcji zbóż i pasz. Od tego zależą bezpośrednio możliwości wzrostu produkcji zwierzęcej i poprawy zaopatrzenia rynku w artykuły żywnościowe oraz ograniczenie kosztownego importu. Podejmujemy działania mające na celu zwiększenie obszaru zasiewu zbóż i wysokowydajnych roślin pastewnych, stosowanie w szerszym zakresie odmian intensywnych i rozwój produkcji na trwałych użytkach zielonych. Równolegle musimy uzyskać zdecydowaną poprawę wykorzystania zasobów paszowych. Wymaga to podniesienia jakości produkowanych pasz, zmniejszenia ich zużycia na jednostkę produkcji, racjonalizacji żywienia i poprawy warunków chowu zwierząt. Rząd zwiększy uprawnienia i odpowiedzialność władz terenowych za gospodarkę paszami. Powinny one doskonalić system rozdziału pasz i tworzyć zachęty do pełnego wykorzystania w hodowli własnych tanich pasz gospodarskich. Takie możliwości istnieją w tysiącach gospodarstw rolnych. Tkwi w tym poważna rezerwa poprawy bilansu paszowego, a co za tym idzie — wzrostu produkcji zwierzęcej.</u> | |
101 | + <u xml:id="u-5.25" who="#EdwardBabiuch">Skupimy również uwagę na lepszym spożytkowaniu ziemi. Będziemy kompleksowo i konsekwentnie działać na rzecz poprawy struktury agrarnej zarówno w drodze międzysektorowego przepływu ziemi, jak też w obrębie gospodarki indywidualnej. Wydatnie skrócić musimy okres zagospodarowania gruntów przekazywanych nowym użytkownikom przez rolników odchodzących na emeryturę oraz przyspieszyć komasację gruntów.</u> | |
102 | + <u xml:id="u-5.26" who="#EdwardBabiuch">Zdecydowanie trzeba przeciwdziałać nadmiernemu przeznaczaniu gruntów rolnych na cele nierolnicze. W niedługim czasie przedłożymy Wysokiej Izbie projekt ustawy zaostrzającej ochronę gruntów. Większej rozwagi w gospodarowaniu zasobami ziemi wymagać będziemy od organów administracji terenowej.</u> | |
103 | + <u xml:id="u-5.27" who="#EdwardBabiuch">Znamy potrzeby rolnictwa, gdy chodzi o środki produkcji. Przewyższają one nasze obecne możliwości dostaw. Zrobimy wszystko na co aktualnie stać gospodarkę narodową, aby wzmacniać potencjał produkcyjny wsi polskiej.</u> | |
104 | + <u xml:id="u-5.28" who="#EdwardBabiuch">Podjęte zostały działania mające na celu terminowe wywiązywanie się producentów z obowiązków dostaw środków produkcji dla rolnictwa tak pod względem ilości, jak i asortymentu. Nasilimy kontrolę dostaw tych środków oraz prawidłowości ich rozdziału i sprzedaży. Równocześnie pilnym zadaniem staje się właściwe wykorzystanie potencjału techniczno-produkcyjnego, który już teraz znajduje się w dyspozycji rolnictwa. Z tym nie jest najlepiej. Zbyt wiele maszyn i urządzeń rolniczych, środków transportu skierowanych na wieś nie jest należycie wykorzystanych wskutek niegospodarności, złej konserwacji bądź braku części zamiennych. Troska o lepsze wykorzystanie ciągników, maszyn, urządzeń melioracyjnych, budynków gospodarskich musi być powszechna. Zadbać o to powinni sami rolnicy, pracownicy technicznej obsługi rolnictwa i służba rolna, władze wojewódzkie i gminne.</u> | |
105 | + <u xml:id="u-5.29" who="#EdwardBabiuch">Mając na uwadze konieczność efektywnego wykorzystania nakładów przeznaczonych na rozwój rolnictwa, będziemy je kierować przede wszystkim na kompleksowe przedsięwzięcia, zwiększające produktywność ziemi, takie jak melioracje rolne, rekultywacja i użyźnianie gruntów, zaopatrzenie rolnictwa i wsi w wodę oraz na gospodarkę paszową. Zasadnicze znaczenie ma również w tym względzie realizacja długofalowego programu zagospodarowania i wykorzystania zasobów wodnych Wisły i jej dopływów.</u> | |
106 | + <u xml:id="u-5.30" who="#EdwardBabiuch">Poprawa wyżywienia narodu wymaga dalszego rozwoju przemysłu rolno-spożywczego. Mamy zamiar zwiększać potencjał produkcyjny zarówno kluczowych zakładów przemysłu rolno-spożywczego, jak i drobnych zakładów wykorzystujących surowce lokalne.</u> | |
107 | + <u xml:id="u-5.31" who="#EdwardBabiuch">Wiele krytycznych uwag budzi wśród rolników system skupu produkcji rolnej. Rolnik nie może tracić cennego czasu w kolejce do punktów skupu wskutek złej organizacji pracy czy biurokratycznej mitręgi. Nie może też być narażony na jakąkolwiek nieuczciwość przy wycenie produktów swej pracy. Dlatego będziemy dążyć do doskonalenia form odbioru i skupu płodów rolnych, do rozwijania związków między producentami, przemysłem rolno-spożywczym i konsumentem. Służyć temu będzie również dalszy rozwój usług rolniczych.</u> | |
108 | + <u xml:id="u-5.32" who="#EdwardBabiuch">Musimy ograniczyć straty, jakie powstają w drodze pomiędzy producentem-rolnikiem a konsumentem. Pracy rolnika nie wolno marnotrawić. Po tę rezerwę, często nie wymagającą większych nakładów, musimy w latach przyszłych sięgać z większym zdecydowaniem, doskonaląc organizację zbioru, skupu, transportu, przechowalnictwa i przetwarzania produkcji rolniczej.</u> | |
109 | + <u xml:id="u-5.33" who="#EdwardBabiuch">Zasadą naszej polityki jest stałe zwiększanie roli i odpowiedzialności administracji terenowej w sterowaniu i zarządzaniu sprawami rolnictwa. Wymaga to doskonalenia pracy urzędów wojewódzkich oraz dalszego umacniania gmin.</u> | |
110 | + <u xml:id="u-5.34" who="#EdwardBabiuch">Duże nadzieje w rozwoju rolnictwa, w poprawie obsługi wsi, organizacji skupu i przetwórstwa wiążemy z umacnianiem samorządu wiejskiego, który powinien silniej oddziaływać na wszystkie jednostki działające w tej sferze gospodarczej.</u> | |
111 | + <u xml:id="u-5.35" who="#EdwardBabiuch">Aby nasze rolnictwo produkowało więcej, musimy stwarzać społeczności wiejskiej warunki lepszego życia, łatwiejszej pracy na roli, rozwiązywać problemy społeczne środowiska wiejskiego — od wyrównywania poziomu oświaty poczynając, a na funkcjonowaniu systemu emerytalnego kończąc. Należną uwagę poświęcać będziemy wzrostowi dochodów rolników, które służą nie tylko poprawie warunków ich życia, ale także unowocześnianiu warsztatu pracy rolniczej.</u> | |
112 | + <u xml:id="u-5.36" who="#EdwardBabiuch">Władze terenowe powinny uważnie przysłuchiwać się opinii rolników i wyciągać z niej odpowiednie wnioski, szybko usuwać przeszkody na drodze rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej.</u> | |
113 | + <u xml:id="u-5.37" who="#EdwardBabiuch">Rozpoczęła się kampania wiosenna, decydująca o całorocznych plonach. Niech stanie się ona powszechnym sprawdzianem umiejętnej i gospodarnej pracy rolnika oraz potwierdzeniem sprawnego wykonania zadań i zobowiązań przez wszystkich pracujących dla rolnictwa. Jest to rzecz o wymiarze ogólnonarodowym.</u> | |
114 | + <u xml:id="u-5.38" who="#EdwardBabiuch">Obywatele Posłowie! Sprawą wielkiej wagi jest poprawa sytuacji na froncie inwestycyjnym. Jest ona złożona. Mamy zbyt dużo rozpoczętych zadań inwestycyjnych w stosunku do obecnych możliwości gospodarki. Wysoki jest poziom zaangażowania i zamrożenia środków inwestycyjnych. Wiele zadań inwestycyjnych wykonujemy z opóźnieniem. Realizację niektórych inwestycji trzeba było wstrzymać. Mamy dużo maszyn i urządzeń, w tym w znacznej części pochodzących z importu, które długo czekają na zainstalowanie. Wszystko to rzutuje ujemnie na równowagę gospodarczą, budzi uzasadniony niepokój i wymaga zasadniczej poprawy.</u> | |
115 | + <u xml:id="u-5.39" who="#EdwardBabiuch">Nasze możliwości inwestycyjne są ograniczone. Dlatego też sprawą o zasadniczym znaczeniu staje się podniesienie efektywności wykorzystania środków inwestycyjnych. W najbliższej przyszłości główny wysiłek skoncentrujemy na tych przedsięwzięciach, które sprzyjają harmonizacji gospodarki, wyzwalają potencjał produkcyjny, dają szybki wzrost produkcji na eksport i rynek. W programach długofalowych nacisk położymy na inwestycje pozwalające lepiej wykorzystać własne surowce, pogłębiać przetwórstwo, zmniejszać energo-i materiałochłonność produkcji, polepszać efektywność gospodarowania.</u> | |
116 | + <u xml:id="u-5.40" who="#EdwardBabiuch">Porządkowanie frontu inwestycyjnego musi być odpowiednio rozłożone w czasie. W pierwszej kolejności chcemy doprowadzić do większej koncentracji potencjału wykonawczego na tych inwestycjach, które planujemy ukończyć w roku bieżącym i następnym. Nowe inwestycje będą podejmowane głównie w tych dziedzinach, które traktujemy priorytetowo. Dotyczy to budownictwa mieszkaniowego i gospodarki żywnościowej, energetyki, transportu, produkcji paliw, a także tych gałęzi, w których możliwości zwiększenia produkcji i przezwyciężania istniejących napięć drogą bezinwestycyjną są ograniczone. Rząd zweryfikuje i podejmie odpowiednie decyzje w sprawie programu niektórych inwestycji kapitałochłonnych, zwłaszcza tych, których produkcja charakteryzowałaby się wysoką energo-i surowcochłonnością.</u> | |
117 | + <u xml:id="u-5.41" who="#EdwardBabiuch">Jednocześnie stworzymy lepsze warunki dla rozwijania inwestycji typu modernizacyjnego i przedsięwzięć innowacyjnych. Upatrujemy w tym ważki czynnik poprawy wykorzystania środków trwałych i efektywności gospodarowania, lepszego dostosowania aparatu produkcyjnego do zmieniających się warunków. Doskonalić będziemy system programowania, planowania i finansowania tych inwestycji, m.in. stworzymy przedsiębiorstwom szersze możliwości wykorzystywania środków własnych na inwestycje modernizacyjne. Liczymy na inicjatywę kadry kierowniczej, inżynierów, techników, ekonomistów, samorządu robotniczego w wyborze możliwie najlepszych i najbardziej efektywnych przedsięwzięć tego rodzaju.</u> | |
118 | + <u xml:id="u-5.42" who="#EdwardBabiuch">Podejmiemy działania zmierzające do ustabilizowania planów inwestycyjnych oraz ich dokładniejszego zbilansowania z możliwościami wykonawczymi i zaopatrzeniowymi. Zdecydowanie będziemy przeciwdziałać wszelkim przypadkom podejmowania i realizacji inwestycji, niezgodnie z obowiązującymi zasadami. Interes ogólnonarodowy wymaga dziś żelaznej dyscypliny na tym polu. Kto podejmuje i realizuje inwestycje niezgodnie z obowiązującymi zasadami, ten godzi w żywotne interesy społeczeństwa. Aby to uniemożliwić, zwiększymy rolę banków w zakresie kontroli działalności inwestycyjnej.</u> | |
119 | + <u xml:id="u-5.43" who="#EdwardBabiuch">Przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych na jakimkolwiek szczeblu muszą być przestrzegane wymogi rachunku ekonomicznego. Będziemy stanowczo przeciwdziałać wzrostowi kosztów inwestycji w trakcie ich realizacji. Również efekty inwestycji oddanych do użytku rozliczać będziemy według wymogów tego rachunku.</u> | |
120 | + <u xml:id="u-5.44" who="#EdwardBabiuch">Dużą uwagę należy skierować na usprawnienie pracy przedsiębiorstw budowlano-montażowych i biur projektów oraz na lepsze skoordynowanie działalności wszystkich uczestników procesu inwestycyjnego.</u> | |
121 | + <u xml:id="u-5.45" who="#EdwardBabiuch">Powtórzę: dokończmy to, co rozpoczęte, uporządkujmy to, co wymaga gospodarskiej ręki, zaprowadźmy elementarny ład we wszystkich fazach procesu inwestycyjnego, wydajmy zdecydowaną walkę marnotrawstwu środków, nieporządkowi organizacyjnemu i niezdyscyplinowaniu. W tym kierunku musi pójść myślenie i aktywność ludzi odpowiedzialnych za działalność inwestycyjną. Rząd będzie tworzył po temu odpowiednie warunki, a równocześnie egzekwował odpowiedzialność od wszystkich, którzy lekceważą wymogi dobrego gospodarowania.</u> | |
122 | + <u xml:id="u-5.46" who="#EdwardBabiuch">Wysoka Izbo! Kluczowe znaczenie dla dalszego rozwoju kraju ma zwiększenie zdolności eksportowych gospodarki. Tylko przez przyśpieszenie wzrostu eksportu, zwiększenie jego opłacalności możemy poprawić sytuację płatniczą kraju, zapewnić niezbędny import paliw i surowców, materiałów i elementów kooperacyjnych, maszyn i urządzeń, towarów wzbogacających rynek wewnętrzny.</u> | |
123 | + <u xml:id="u-5.47" who="#EdwardBabiuch">Szczególną rangę nadajemy rozwojowi stosunków gospodarczych z krajami Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej. Pierwszorzędną wagę przykładamy niezmiennie do rozwijania wzajemnej korzystnej współpracy ze Związkiem Radzieckim, z którym łączą nas ścisłe i szeroko rozbudowane powiązania gospodarcze, szczególnie cenne ze względu na ich stabilność, wielką skalę i dynamizm, ze względu na tak ważne dla naszej gospodarki dostawy paliw, surowców i materiałów.</u> | |
124 | + <u xml:id="u-5.48" who="#EdwardBabiuch">Związek Radziecki był, jest i będzie naszym najważniejszym partnerem gospodarczym. W rozwoju polsko-radzieckiej współpracy będziemy kierować się ustaleniami z rozmów I Sekretarza KC PZPR towarzysza Edwarda Gierka z Sekretarzem Generalnym KC KPZR, Przewodniczącym Prezydium Rady Najwyższej ZSRR, towarzyszem Leonidem Breżniewem.</u> | |
125 | + <u xml:id="u-5.49" who="#EdwardBabiuch">Pragniemy też dalej rozwijać stosunki gospodarcze z pozostałymi sąsiadami — Czechosłowacją i Niemiecką Republiką Demokratyczną. Dzięki rozbudowie i modernizacji potencjałów przemysłowych naszych krajów istnieją obecnie warunki sprzyjające rozszerzaniu powiązań kooperacyjnych i wymiany opartej na planowo kształtowanej specjalizacji produkcji.</u> | |
126 | + <u xml:id="u-5.50" who="#EdwardBabiuch">Będziemy rozwijać i umacniać stosunki gospodarcze z wszystkimi krajami RWPG i innymi krajami socjalistycznymi.</u> | |
127 | + <u xml:id="u-5.51" who="#EdwardBabiuch">Szczególnie złożone problemy napotykamy obecnie w stosunkach gospodarczych z krajami kapitalistycznymi. Wynika to m.in. z osłabienia aktywności gospodarczej w wielu z tych krajów, z pogarszania się warunków dostępu na ich rynki, z zaostrzenia walki konkurencyjnej. Nie bez znaczenia są tu także napięcia polityczne ostatnich miesięcy na arenie międzynarodowej.</u> | |
128 | + <u xml:id="u-5.52" who="#EdwardBabiuch">Nie zamierzamy jednak osłabiać naszych dążeń do rozwoju stosunków gospodarczych z krajami kapitalistycznymi. Aktywność w tym kierunku odpowiada potrzebom naszej gospodarki, jest zgodna z zasadami polityki pokojowego współistnienia, którą Polska konsekwentnie realizuje.</u> | |
129 | + <u xml:id="u-5.53" who="#EdwardBabiuch">Rozszerzając wzajemnie korzystną współpracę gospodarczą z krajami kapitalistycznymi, Rząd będzie dążył do zmiany relacji między rozmiarami importu i eksportu, do osiągnięcia już w przyszłym roku dodatniego salda w wymianie towarowej z tymi krajami. Jest to tym bardziej konieczne, ponieważ pogorszeniu uległy warunki pozyskiwania kredytów zagranicznych. Są one coraz droższe i coraz trudniej je uzyskać.</u> | |
130 | + <u xml:id="u-5.54" who="#EdwardBabiuch">Dużą wagę przywiązujemy do rozwoju współpracy z krajami rozwijającymi się, które będą odgrywać coraz bardziej liczącą się rolę w międzynarodowych stosunkach gospodarczych. Będziemy wychodzić naprzeciw potrzebom wynikającym z ich zamierzeń rozwojowych, mając zarazem na uwadze nasze interesy i możliwości.</u> | |
131 | + <u xml:id="u-5.55" who="#EdwardBabiuch">Aby zrealizować tak istotne zadania w handlu zagranicznym, trzeba wyraźnie wzmocnić proeksportowy charakter rozwoju naszej gospodarki. Chodzi tu głównie o trafny wybór kierunków specjalizacji eksportowej i modernizacji mocy produkcyjnych.</u> | |
132 | + <u xml:id="u-5.56" who="#EdwardBabiuch">Myślą przewodnią działań proeksportowych powinna być stała troska o wysoką efektywność naszego eksportu, o tańsze, nowocześniejsze metody wytwarzania, o wyższą jakość wyrobów, o uzyskanie lepszych rynków zbytu i korzystniejszych warunków cenowych.</u> | |
133 | + <u xml:id="u-5.57" who="#EdwardBabiuch">Równolegle z aktywizacją eksportu będziemy podejmować energiczne działania w celu obniżenia importochłonności produkcji. Pragnę podkreślić, że nie zamierzamy prowadzić polityki antyimportowej. Musimy jednak racjonalizować zakupy, traktując postęp w tej dziedzinie jako jeden z podstawowych czynników ogólnej poprawy efektywności gospodarowania oraz przystosowania gospodarki do trudniejszych warunków rozwoju.</u> | |
134 | + <u xml:id="u-5.58" who="#EdwardBabiuch">Wymagać to będzie zwiększenia odpowiedzialności od wszystkich realizatorów zadań handlu zagranicznego: producentów, transportowców, handlowców. Ich działalność wesprze- my odpowiednio udoskonalonymi instrumentami ekonomiczno-finansowymi i organizacyjnymi. Prace nad szczegółowymi rozwiązaniami w tej dziedzinie są znacznie zaawansowane.</u> | |
135 | + <u xml:id="u-5.59" who="#EdwardBabiuch">Wysoki Sejmie! Poziom dochodu narodowego jest najważniejszą miarą rozwoju gospodarczego. Dotychczas zbyt jednostronnie opieraliśmy jego wzrost na ilościowym przyroście produkcji. Obecnie musimy w znacznie większym stopniu sięgnąć po jakościowe czynniki rozwoju, takie jak: obniżanie kosztów wytwarzania, oszczędność materiałów i surowców, poprawa jakości produkcji, wzrost wydajności pracy.</u> | |
136 | + <u xml:id="u-5.60" who="#EdwardBabiuch">Oszczędność powinna stać się naszą dewizą w sferze produkcji, w życiu publicznym, w gospodarstwach domowych. Oszczędzanie nie jest wyrazem ubóstwa. Oszczędną gospodarkę prowadzą narody i państwa znacznie od nas bogatsze, posiadające większe zasoby materialne, stojące na wyższym od Polski poziomie rozwoju gospodarczego. My też musimy się tego nauczyć. Umiejętność oszczędnego gospodarowania tym wszystkim czym dysponuje państwo, każda jednostka organizacyjna, każdy obywatel musi stać się nawykiem w naszej pracy, w życiu publicznym i prywatnym, w działalności produkcyjnej, socjalno-kulturalnej, społecznej, a także w administracji.</u> | |
137 | + <u xml:id="u-5.61" who="#EdwardBabiuch">Wiele zadań służących oszczędniejszemu gospodarowaniu środkami zostało już określonych w narodowym planie społeczno-gospodarczym oraz w budżecie państwa na 1980 rok. Działania podejmowane w tym kierunku będziemy rozwijać i pogłębiać.</u> | |
138 | + <u xml:id="u-5.62" who="#EdwardBabiuch">Wszędzie będziemy umacniać dyscyplinę finansową, egzekwować oszczędną i racjonalną gospodarkę pieniądzem społecznym. Zmniejszymy wydatki na cele reprezentacyjne, na wyposażenie biur i urzędów, a także na inne cele, bez których można się obejść. Ograniczymy liczbę samochodów służbowych, zwłaszcza produkcji zagranicznej.</u> | |
139 | + <u xml:id="u-5.63" who="#EdwardBabiuch">Zwracam się z apelem do wszystkich obywateli, aby w interesie własnym i społecznym starali się o przestrzeganie zasad racjonalnej oszczędności. W gospodarstwach domowych możemy lepiej wykorzystywać energie elektryczną, opał, wodę, sprzęt trwałego użytku, a także produkty żywnościowe.</u> | |
140 | + <u xml:id="u-5.64" who="#EdwardBabiuch">Jestem przekonany, że nasze społeczeństwo taką ideę działań oszczędnościowych w pełni zaakceptuje, że wspólnymi siłami będziemy ją wcielać w życie.</u> | |
141 | + <u xml:id="u-5.65" who="#EdwardBabiuch">Wysoka Izbo! Zarówno sytuacja gospodarcza, jak i osiągnięty poziom rozwoju czynią zadaniem pierwszoplanowym aktywizację rodzimych czynników postępu naukowo-technicznego. Zgodnie z zaleceniami VIII Zjazdu partii problemy nauki będą znajdowały się w centrum uwagi Rządu. Zdajemy sobie sprawę z konieczności stałego polepszania warunków pracy naukowej, a zwłaszcza wyposażenia pracowni w nowoczesne narzędzia badawcze. Jednocześnie musi być zapewnione efektywne wykorzystanie środków, lepsze powiązanie prac badawczych z potrzebami kraju, sprawniejsze wdrażanie uzyskiwanych wyników do praktyki. Jeśli idzie o tę ostatnią sprawę, to będziemy poszukiwać lepszych rozwiązań systemowych zwiększających chłonność gospodarki na postęp naukowo-techniczny.</u> | |
142 | + <u xml:id="u-5.66" who="#EdwardBabiuch">Oczekujemy od środowisk naukowych inicjatyw polepszających organizację prac badawczych i wdrożeniowych.</u> | |
143 | + <u xml:id="u-5.67" who="#EdwardBabiuch">Obywatele Posłowie! Powszechne jest pytanie o kierunki doskonalenia metod planowania i zarządzania gospodarką i kierowania państwem. Jest to pytanie ważne. Mamy świadomość potrzeby i konieczności reform w tej dziedzinie. Widzimy w tym ważną dźwignię lepszego wykorzystywania niemałego już dziś potencjału produkcyjnego. Nie chcemy jednak działać pochopnie. Zmiany muszą być starannie przemyślane, wszelkie nowe rozwiązania powinny być konfrontowane z praktyką. Wymaga to czasu. Na ogół znamy słabość istniejącego stanu rzeczy, wiemy jak nie powinno być, ale nie wszędzie dopracowaliśmy się konstruktywnych, mogących znaleźć praktyczne zastosowanie, rozwiązań. Rząd do końca bieżącego roku dokona kompleksowej oceny sytuacji w zakresie zarządzania gospodarką oraz określi kierunki dalszego działania. Naszą intencją jest wzmocnienie rangi planu. Dokonamy zmian w trybie i metodach opracowywania planu pięcioletniego, biorąc pod uwagę cenne i ważne wnioski wynikające z prac sejmowych komisji nad planami. Do opracowywania planu pięcioletniego włączymy wszystkie szczeble zarządzania: ministerstwa i urzędy wojewódzkie, zjednoczenia i zakłady przemysłowe. Pragniemy także zwiększyć rolę wojewodów w opiniowaniu projektów planu przedsiębiorstw objętych planem centralnym, co umożliwić powinno lepszą koordynacje podejmowanych przedsięwzięć w układach gałęziowych i terytorialnych.</u> | |
144 | + <u xml:id="u-5.68" who="#EdwardBabiuch">Będziemy podnosić jakość planowania na wszystkich szczeblach, tworzyć warunki dla stabilności planu, dbać o przestrzeganie zasady współmierności zadań i środków ich realizacji, podnosić rolę narzędzi ekonomiczno-finansowych w zarządzaniu. Podejmiemy również inne przedsięwzięcia zmierzające do wzmocnienia dyscypliny, podniesienia efektywności wytwarzania, pobudzania aktywności produkcyjnej pracowników.</u> | |
145 | + <u xml:id="u-5.69" who="#EdwardBabiuch">W planowaniu na szczeblu centralnym skoncentrujemy się na problemach strategicznych decydujących o tempie, strukturze i efektywności rozwoju, na realizacji celów społecznych, na dziedzinach, którymi skutecznie i efektywnie można sterować jedynie z tego szczebla.</u> | |
146 | + <u xml:id="u-5.70" who="#EdwardBabiuch">Natomiast od kadr kierowniczych, od załóg i samorządów robotniczych w zakładach pracy oczekiwać będziemy takiego działania, które z powierzonych im środków pozwala uzyskać jak największe efekty. Będziemy tworzyć po temu odpowiednie warunki, zwiększać uprawnienia, ograniczać ingerencję z zewnątrz, a konieczne zmiany w planach przedsiębiorstw — konsultować z samorządem robotniczym.</u> | |
147 | + <u xml:id="u-5.71" who="#EdwardBabiuch">Musimy zwiększać w całej gospodarce rangę rachunku ekonomicznego. W tym celu obiektywizować będziemy główne jego parametry, a w szczególności ceny zaopatrzeniowe i środków inwestycyjnych Pracujemy nad przygotowaniem takich zmian tych cen, aby lepiej wyrażały one rzeczywiste koszty wytwarzania, aby pozwalały właściwie oceniać postęp osiągany w efektywności gospodarowania.</u> | |
148 | + <u xml:id="u-5.72" who="#EdwardBabiuch">Kryteria rachunku ekonomicznego będziemy konsekwentnie wdrażać do praktyki, stosując je w ocenie działalności wszystkich, zwłaszcza zaś tych, którzy z racji zajmowanych stanowisk i pełnionych funkcji ponoszą szczególną odpowiedzialność za wyniki gospodarowania. Nie możemy się godzić na to, aby nakłady były niewspółmierne do efektów. Nie będziemy tolerować działalności pozornej, pracy na pokaz, nie liczącej się z kosztami. W zasadniczy sposób umocnimy odpowiedzialność przedsiębiorstw za właściwe i terminowe wywiązywanie się z zobowiązań umownych. Zamierzamy uczynić z tego ważne kryterium oceny działalności zakładów, zjednoczeń i resortów. Dokonamy przeglądu całej sieci powiązań zaopatrzeniowo-kooperacyjnych pod kątem ich ekonomicznego uzasadnienia i sprawności funkcjonowania. Będziemy dążyć do tego, aby system zarządzania lepiej sprzyjał optymalizacji zbiorowego wysiłku społeczeństwa i pracy każdego obywatela, lepszej działalności każdego zakładu, przedsiębiorstwa i instytucji stosownie do możliwości i środków.</u> | |
149 | + <u xml:id="u-5.73" who="#EdwardBabiuch">Wysoka Izbo! Poważne miejsce w działaniach Rządu zajmie doskonalenie pracy administracji państwowej i gospodarczej wszystkich szczebli — ogniw centralnych i wojewódzkich, zjednoczeń i kombinatów, gmin i przedsiębiorstw. Będziemy dążyć do tego, aby wszystkie ogniwa zarządzania gospodarką i państwem funkcjonowały sprawnie i skutecznie. Ważnym kierunkiem będzie doskonalenie struktur organizacyjnych.</u> | |
150 | + <u xml:id="u-5.74" who="#EdwardBabiuch">Zaczynamy od usprawnienia pracy Rządu. Pragniemy umocnić jego funkcje jako organu kolegialnego, zwiększając równocześnie odpowiedzialność ministrów i wojewodów. Zakres odpowiedzialności członków Prezydium Rządu zamierzamy określić tak, aby sprzyjał on większej kompleksowości podejmowanych działań, a zarazem lepszej koordynacji pracy resortów i władz terenowych.</u> | |
151 | + <u xml:id="u-5.75" who="#EdwardBabiuch">Ograniczamy liczbę członków Prezydium Rządu. Proponujemy ustanowić jedynie 4 stanowiska wicepremierów urzędujących i jedno połączone ze stanowiskiem ministra. Zmniejszona zostanie liczba wiceministrów. Odpowiedniemu zmniejszeniu ulegnie także liczba stanowisk kierowniczych w centralnej i terenowej administracji państwowej oraz w administracji gospodarczej.</u> | |
152 | + <u xml:id="u-5.76" who="#EdwardBabiuch">Nasze działania zmierzać będą do usprawnienia procesów decyzyjnych w całej gospodarce, do ściślejszego określenia zakresu odpowiedzialności za podejmowane decyzje i ich rezultaty.</u> | |
153 | + <u xml:id="u-5.77" who="#EdwardBabiuch">Duże możliwości poprawy funkcjonowania administracji i umacniania jej więzi ze społeczeństwem widzimy w systematycznym i wytrwałym eliminowaniu biurokracji i formalizmu.</u> | |
154 | + <u xml:id="u-5.78" who="#EdwardBabiuch">Administracja wszystkich szczebli obowiązana jest w pełni respektować uprawnienia organów przedstawicielskich, rzetelnie je informować, poddawać się ich kontroli i realizować ich zalecenia.</u> | |
155 | + <u xml:id="u-5.79" who="#EdwardBabiuch">Sprawy, które mogą być pozostawione inicjatywie i aktywności społecznej w skali regionu, miasta i gminy, będziemy przekazywać w kompetencje właściwych ogniw zarządzania.</u> | |
156 | + <u xml:id="u-5.80" who="#EdwardBabiuch">Taki był najgłębszy sens przeprowadzonej przed kilku laty reformy administracji terenowej i nowego podziału administracyjnego kraju. W pełni zdały one egzamin, wyzwalając bogate i różnorodne zasoby społecznej inicjatywy i aktywności. Przyczyniły się do społeczno-gospodarczego awansu wielu zaniedbanych w przeszłości regionów. Chcemy nadal umacniać te pozytywne tendencje, prowadzące do zmniejszania różnic w poziomie rozwoju poszczególnych województw.</u> | |
157 | + <u xml:id="u-5.81" who="#EdwardBabiuch">Zwiększymy samodzielność i odpowiedzialność wojewodów, naczelników miast i gmin, przede wszystkim w takich dziedzinach, jak: produkcja rolna, przemysł drobny, budownictwo ogólne, zwłaszcza mieszkaniowe, i uzbrojenie terenów, handel detaliczny i gastronomia, budowa i utrzymywanie dróg lokalnych. Zaawansowane są już prace nad doskonaleniem systemu planowania i finansowania gospodarki terenowej.</u> | |
158 | + <u xml:id="u-5.82" who="#EdwardBabiuch">Wzrost uprawnień niższych szczebli zarządzania wiążemy nierozerwalnie ze wzrostem odpowiedzialności. Pragnę podkreślić, iż Rząd będzie z całą konsekwencją egzekwować tę odpowiedzialność od każdego i na każdym stanowisku. Nie może być w tej sprawie taryfy ulgowej dla nikogo.</u> | |
159 | + <u xml:id="u-5.83" who="#EdwardBabiuch">Będziemy wychodzić naprzeciw inicjatywom zmierzającym do upraszczania i porządkowania wszelkiego rodzaju sprawozdawczości i dokumentacji. Jedyną instytucją uprawnioną do ustanawiania i opracowywania sprawozdawczości statystycznej jest Główny Urząd Statystyczny. Rzetelna ewidencja i statystyka leży w interesie Rządu, gospodarki i społeczeństwa.</u> | |
160 | + <u xml:id="u-5.84" who="#EdwardBabiuch">Umacniać będziemy autorytet kadr kierowniczych, stawiać im wysokie wymagania zawodowe i ideowo-moralne. Musimy nadal troszczyć się o właściwe stosunki między przełożonymi i podwładnymi, o atmosferę nacechowaną rzeczowością, swobodą dyskusji, a jednocześnie niezbędnym szacunkiem i zdyscyplinowaniem, o atmosferę, w której nie mieszczą się lekceważące poklepywania po ramieniu, wielkopańska wyniosłość, różnego rodzaju podarki czy pseudogrzecznościowe świadczenia.</u> | |
161 | + <u xml:id="u-5.85" who="#EdwardBabiuch">Wzmocnimy wymagania w kierunku powszechnego przestrzegania ładu, porządku, praworządności, dyscypliny i elementarnej gospodarności. Wiele jest jeszcze na tym polu do zrobienia. Wystarczy porównać różne zakłady produkcyjne, przedsiębiorstwa, placówki służby zdrowia czy gminy dysponujące podobnym potencjałem i środkami, aby przekonać się, jak wiele zależy od ludzi, od ich zaangażowania i pracowitości. Najlepsze zarządzenia nie pomogą, jeśli nie będzie im towarzyszyć przełamywanie inercji, biurokratycznych przyzwyczajeń i rutyniarskich nawyków. Musimy wszyscy wydać zdecydowaną walkę tendencjom partykularnym, egoistycznie pojmowanym interesom grupowym. Wszyscy bowiem mamy jeden, wspólny i nadrzędny interes — jest nim pomyślny rozwój socjalistycznej Polski</u> | |
162 | + <u xml:id="u-5.86" who="#komentarz">(oklaski),</u> | |
163 | + <u xml:id="u-5.87" who="#EdwardBabiuch">kontynuacja sprawdzonej, aprobowanej przez naród społeczno-gospodarczej polityki partii.</u> | |
164 | + <u xml:id="u-5.88" who="#EdwardBabiuch">Premier Babiuch</u> | |
165 | + <u xml:id="u-5.89" who="#EdwardBabiuch">Wysoki Sejmie! VIII Zjazd PZPR organicznie powiązał realizację zadań społeczno-gospodarczych z pogłębianiem demokracji socjalistycznej. Rząd będzie tworzył warunki dla jej rozwoju, zwłaszcza bezpośrednio w zakładach pracy, osiedlach, na wsi. Zobowiążemy administrację państwową i gospodarczą do szerokiego korzystania z inspiracji organów przedstawicielskich, samorządowych i związkowych w rozstrzyganiu i rozwiązywaniu problemów zakładu pracy, regionu i kraju, w podnoszeniu wydajności i jakości pracy, w umacnianiu dyscypliny społecznej, w urzeczywistnianiu zasad sprawiedliwości społecznej.</u> | |
166 | + <u xml:id="u-5.90" who="#EdwardBabiuch">W rozwiązywaniu stojących przed nami problemów wiele zależy od postaw obywateli, ich aktywności zawodowej i społecznej inicjatywy, od ich poczucia współodpowiedzialności za swoi zakład pracy, osiedle, miejscowość, region. Takie cechy i postawy obywatelskie musimy upowszechniać. Będziemy zarazem przestrzegać zasady jedności praw i obowiązków, uprawnień i odpowiedzialności.</u> | |
167 | + <u xml:id="u-5.91" who="#EdwardBabiuch">Przeciwdziałać będziemy nierzadkim jeszcze przypadkom nieróbstwa, życia na cudzy koszt, z pracy innych, zjawiskom nadużywania stanowisk, łapownictwa, kumoterstwa i spekulacji. Liczymy tu na pomoc organów przedstawicielskich, organizacji społecznych i samorządowych, komitetów kontroli społecznej.</u> | |
168 | + <u xml:id="u-5.92" who="#EdwardBabiuch">Istnieje wiele dokuczliwych bolączek i spraw obywatelskich, które można z powodzeniem załatwić bez osiadania się na innych, bez wyczekiwania na odgórne decyzje i zalecenia. Dotyczy to zwłaszcza spotykających się ze społeczną krytyką niedomagań w funkcjonowaniu komunikacji, gospodarki mieszkaniowej, służby zdrowia, oświaty oraz handlu i usług. Zobowiązaliśmy władze terenowe i jednostki gospodarcze, aby bezzwłocznie rozpatrzyły, co można w tej mierze usprawnić, zmienić na lepsze, rozwiązać z myślą o potrzebach obywateli.</u> | |
169 | + <u xml:id="u-5.93" who="#EdwardBabiuch">Duże znaczenie społeczne ma prawidłowe i sprawne funkcjonowanie urzędów państwowych, zwłaszcza w zakresie obsługi obywatela. Rząd przykłada wielką wagę do doskonalenia ich pracy. Urząd musi służyć obywatelowi, cenić jego czas, uważnie wysłuchiwać ludzi, przestrzegać prawa i pilnować, aby było ono stosowane jednakowo wobec wszystkich. Dużą wagę przywiązujemy do wdrożenia znowelizowanego pod koniec poprzedniej kadencji Sejmu Kodeksu postępowania administracyjnego.</u> | |
170 | + <u xml:id="u-5.94" who="#EdwardBabiuch">Pracę administracji cechować musi większa troska o człowieka, wrażliwość na ludzkie sprawy, poczucie praworządności i sprawiedliwości społecznej, a także zwyczajna ludzka życzliwość. O taką postawę przedstawicieli i pracowników administracji państwowej będziemy nie tylko apelować, będziemy jej wymagać. Władza ludowa, której społeczeństwo powierzyło mandat zaufania, musi zawsze i wszędzie dbać o interes społeczny, troszczyć się o każdego obywatela.</u> | |
171 | + <u xml:id="u-5.95" who="#EdwardBabiuch">Przedmiotem stałej troski Rządu jest zapewnienie konsekwentnego przestrzegania prawa, poszanowania ładu i porządku publicznego oraz dyscypliny społecznej. Organy milicji, prokuratury, sądownictwa i kontroli spotykać się będą zawsze w swoich działaniach na rzecz praworządności ze wsparciem Rządu i terenowych ogniw administracji państwowej.</u> | |
172 | + <u xml:id="u-5.96" who="#EdwardBabiuch">Obywatele Posłowie! Postęp, jaki osiągniemy w produkcji materialnej, w efektywności gospodarowania, w funkcjonowaniu gospodarki i państwa decydować będzie o poprawie warunków życia społeczeństwa, o urzeczywistnieniu celów społecznych wytyczonych przez VIII Zjazd.</u> | |
173 | + <u xml:id="u-5.97" who="#EdwardBabiuch">Dla poprawy warunków życia zasadnicze znaczenie ma lepsze zaopatrzenie rynku. Wiemy, że obecna sytuacja rynkowa jest wciąż jeszcze trudna, że przysparza kłopotów ludziom pracy, zwłaszcza kobietom.</u> | |
174 | + <u xml:id="u-5.98" who="#EdwardBabiuch">Muszę jednak z całą otwartością powiedzieć, że w obecnych warunkach nie widzimy możliwości szybkiego zlikwidowania wszystkich tych dokuczliwych zjawisk. Toteż w pierwszej kolejności zajmiemy się złagodzeniem niedostatków podstawowych artykułów codziennego użytku, niezbędnych dla normalnego funkcjonowania gospodarstwa domowego i rodziny. Jesteśmy przy tym świadomi, że w wielu przypadkach braki na rynku nie wynikają z niedostatku zdolności produkcyjnych czy surowców, nie tylko z tego, ale są również wynikiem zaniedbań zarówno w sferze produkcji, jak i w handlu.</u> | |
175 | + <u xml:id="u-5.99" who="#EdwardBabiuch">Zachodzi więc potrzeba bardziej wnikliwego rozliczania przedsiębiorstw, zjednoczeń i resortów zarówno z asortymentowego i jakościowego wykonania planów, jak i z tego, co uczyniły dla likwidacji niedoborów rynkowych.</u> | |
176 | + <u xml:id="u-5.100" who="#EdwardBabiuch">Biorąc pod uwagę wyrażone przez obywateli opinie i postulaty, będziemy jednocześnie skuteczniej przeciwdziałać tendencjom do nieuzasadnionych społecznie zmian asortymentu produkcji do wprowadzania na rynek nowości pozornych do zaniedbywania produkcji tych artykułów, które zawsze powinny być w sklepach i to na terenie całego kraju.</u> | |
177 | + <u xml:id="u-5.101" who="#EdwardBabiuch">Będziemy konsekwentnie realizować postanowienia XIV Plenum KC. Uchwały tego Plenum, jak również odpowiednie decyzje Rządu, stworzyły warunki pozwalające władzom terenowym lepiej wykorzystywać lokalne możliwości wzrostu produkcji artykułów rynkowych i rozwoju usług. Od tego będzie w dużym stopniu zależeć poprawa zaopatrzenia rynku w poszczególnych województwach w wiele artykułów codziennego użytku oraz usług. Rezultaty na tym polu staną się ważnym kryterium oceny działalności władz terenowych. Spodziewamy się również, że nowo wybrane wojewódzkie rady narodowe będą inspirować takie właśnie działania i śmielej sięgać po uprawnienia kontrolne. Wiele prostych potrzeb rynkowych można i należy zaspokoić na miejscu własnymi siłami.</u> | |
178 | + <u xml:id="u-5.102" who="#EdwardBabiuch">Premier Babiuch</u> | |
179 | + <u xml:id="u-5.103" who="#EdwardBabiuch">Rząd będzie konsekwentnie wprowadzać w życie ustalony przez PZPR wspólnie ze Stronnictwem Demokratycznym program rozwoju różnorodnych form działalności usługowej. Będziemy tworzyć korzystne warunki dla rozwoju spółdzielczości pracy, drobnego przemysłu i rzemiosła, a zarazem położymy nacisk na wydatną poprawę jakości i solidności świadczonych usług.</u> | |
180 | + <u xml:id="u-5.104" who="#EdwardBabiuch">W bezpośrednim związku z problemami zaopatrzenia rynku, a także sprawiedliwego podziału dochodu narodowego pozostaje polityka dotacji do cen detalicznych różnego rodzaju artykułów i świadczeń. W roku bieżącym na dotacje na te cele przeznaczy się ponad 500 mld złotych, co stanowi około 40% wydatków budżetowych państwa. Dotowane są ceny żywności, czynsze, energia elektryczna, gaz, opał oraz wiele innych towarów i usług. Środki na te cele uzyskuje się głównie z akumulacji finansowej na wyrobach przemysłowych.</u> | |
181 | + <u xml:id="u-5.105" who="#EdwardBabiuch">Jest oczywiste, że nasza polityka społeczna wymaga dotacji. Problem polega jednak na tym, jaka ma być ich skala, gdzie powinny być kierowane i komu służyć. Obecny system dotacji kształtował się w ciągu długiego czasu i odbiega od tego, co społecznie racjonalne. W rezultacie dotacje często przyczyniają się do naruszania zasady sprawiedliwości społecznej, uprzywilejowując dodatkowo ludzi wyżej uposażonych i zamożniejszych. Na przykład: przy obecnym systemie czynszów im większe mieszkanie, tym wyższa — i to niezależnie od liczebności zamieszkujących je rodziny — jest dopłata do kosztów utrzymania tego mieszkania. Trudno się z tym zgodzić. Nie proponujemy rezygnacji z dopłat państwowych do kosztów utrzymania mieszkań. Wydaje się jednak zasadne ustalenie pułapu tych dopłat. Wysuwane są na przykład propozycje, aby za taki pułap uznać jeden pokój na 1 osobę. Rodziny posiadające mieszkania przekraczające tę normę płaciłyby za dodatkowe pokoje czynsz według rzeczywistych kosztów. Rząd wnikliwie rozpatrzy tę sprawę.</u> | |
182 | + <u xml:id="u-5.106" who="#EdwardBabiuch">Rozważamy również propozycje wprowadzenia zróżnicowanych opłat za energię elektryczną. Podstawę ich wymiaru stanowiłyby stosunkowo wysokie normy zużycia na gospodarstwo domowe uwzględniające liczbę osób. Zużycie powyżej normy powinno być opłacane według wyższych cen. Byłoby to rozwiązanie sprzyjające również oszczędnemu zużyciu energii elektrycznej. Odrębnego rozpatrzenia będzie wymagać sprawa zużycia energii elektrycznej na cele produkcyjne.</u> | |
183 | + <u xml:id="u-5.107" who="#EdwardBabiuch">Problem rynku żywnościowego, zwłaszcza mięsnego, należy do najbardziej społecznie newralgicznych. Będziemy robić nadal wszystko co możliwe i niezbędne, aby poprawić wyżywienie narodu, aby stopniowo zmierzać ku samowystarczalności w tej dziedzinie. Będziemy przeznaczać na ten cel niezbędne nakłady. Musimy jednak spojrzeć prawdzie w oczy. Obecna struktura cen detalicznych utrudnia uporządkowanie sytuacji rynkowej, nie sprzyja też racjonalnemu gospodarowaniu żywnością.</u> | |
184 | + <u xml:id="u-5.108" who="#EdwardBabiuch">Mamy świadomość, że zmiana struktury cen może być tylko stopniowa i rozłożona na kilka lat. Nie wolno w tej dziedzinie niczego robić pochopnie, ale nie wolno też rezygnować z wszelkiego działania.</u> | |
185 | + <u xml:id="u-5.109" who="#EdwardBabiuch">Obecnie pewna ilość mięsa i jego przetworów jest sprzedawana po cenach komercyjnych, tj. zbliżonych do kosztów produkcji. Sytuacja rynkowa przemawia za rozszerzeniem tej formy sprzedaży. Widzimy jednocześnie ujemną stronę tego sposobu rozwiązywania problemu rynku mięsnego, a zwłaszcza jego negatywny wpływ na budżety rodzin pracowniczych.</u> | |
186 | + <u xml:id="u-5.110" who="#EdwardBabiuch">Jesteśmy zdania, iż można pogodzić racje ekonomiczne z racjami społecznymi. Nie chodzi tu przecież o drenaż pieniędzy od ludności, a o właściwe relacje między popytem a podażą. W związku z tym jesteśmy skłonni przedyskutować wspólnie ze związkami zawodowymi sprawę przeznaczania uzyskiwanych oszczędności w dotacjach z tytułu wzrostu komercyjnej sprzedaży wyrobów mięsnych na zwiększenie zasiłków rodzinnych, emerytur i najniższych płac. Rząd będzie uważał za swój ważny obowiązek działanie dla stopniowego i społecznie akceptowanego uporządkowania rynku mięsnego w ciągu kilku lat.</u> | |
187 | + <u xml:id="u-5.111" who="#EdwardBabiuch">Znacznie szybciej powinniśmy uporządkować nienormalną sytuację w dziedzinie zaopatrzenia w cukier, na który obowiązują dwie ceny, jedna za bony towarowe, druga w wolnej sprzedaży. Uważamy, że stopniowo i na zasadzie pełnej dobrowolności — zgodnie z życzeniem załóg pracowniczych, należy zamieniać te bony na ekwiwalent pieniężny.</u> | |
188 | + <u xml:id="u-5.112" who="#EdwardBabiuch">Mamy nadzieję, że drogą konsultacji wypracujemy właściwy sposób rozwiązywania trudnych społecznie problemów struktury cen detalicznych, mając zawsze w polu widzenia troskę o poziom życia ludzi pracy.</u> | |
189 | + <u xml:id="u-5.113" who="#EdwardBabiuch">Doskonaląc politykę cen, dbać będziemy o przeciwdziałanie nadmiernemu wzrostowi kosztów utrzymania, o zachowanie właściwej, zgodnej z planem relacji między kosztami utrzymania a płacami i innymi dochodami ludności. Rząd wspólnie z Centralną Radą Związków Zawodowych będzie czuwać nad kształtowaniem tych relacji, nad prawidłową statystyką w tej dziedzinie, nad analizą budżetów rodzinnych.</u> | |
190 | + <u xml:id="u-5.114" who="#EdwardBabiuch">Jedno z istotniejszych zadań Rządu widzimy w doskonaleniu polityki płac i mechanizmów płacowych. Dążyć będziemy do zapewnienia prawidłowych relacji między wzrostem płac a wynikami pracy. Jedynym źródłem wzrostu płac w sferze produkcyjnej może być wzrost społecznej wydajności pracy. Zwiększymy też skuteczność bankowej kontroli nad gospodarką funduszem płac.</u> | |
191 | + <u xml:id="u-5.115" who="#EdwardBabiuch">Wiązanie poziomu wynagrodzeń i dochodów z wydajnością i jakością pracy, pełniejsze dostosowanie podaży towarów i usług do dochodów ludności stanowi niezbędną przesłankę umocnienia równowagi towarowo-pieniężnej i siły nabywczej złotego. Będziemy czynić wszystko, aby wzmocnić nasz pieniądz, nadając mu właściwe funkcje w gospodarce i pogłębiając społeczne do niego zaufanie.</u> | |
192 | + <u xml:id="u-5.116" who="#EdwardBabiuch">Wychodząc naprzeciw powszechnym opiniom ludzi pracy, dążyć będziemy do stopniowego zmniejszania istniejących rozpiętości w uzyskiwanych dochodach wszędzie tam, gdzie nie mają one uzasadnienia w rzeczywistych różnicach co do charakteru i efektów wykonywanej pracy. Zasadę tę musimy i będziemy mieć na uwadze w polityce kształtowania dochodów ludności. W tym też kierunku doskonalić będziemy system podatkowy.</u> | |
193 | + <u xml:id="u-5.117" who="#EdwardBabiuch">W zakresie świadczeń socjalnych Rząd będzie stawiać w centrum uwagi kwestię pomocy rodzinom, zwłaszcza gorzej sytuowanym, żyjącym w trudnych warunkach. Stałą troską i pomocą otoczymy rodziny młode, aby ułatwiać im start życiowy. W uzupełnianiu dochodów rodziny powinny w przyszłości większą rolę odgrywać zasiłki rodzinne.</u> | |
194 | + <u xml:id="u-5.118" who="#EdwardBabiuch">W naszym społeczeństwie rośnie z każdym rokiem liczba ludzi, którzy zakończyli okres aktywności zawodowej, którzy całe swe życie poświęcili pracy dla dobra Polski. Jest naszą powinnością zapewnić im troskliwą opiekę. Wiemy, że wielu jeszcze emerytów i rencistów żyje skromnie. Dlatego też Rząd będzie dążył do poprawy ich sytuacji materialnej, m. in. przez zmniejszanie rozpiętości świadczeń, a zwłaszcza przez wprowadzanie bardziej sprawiedliwych zasad przyznawania niektórych szczególnych dodatków do emerytur.</u> | |
195 | + <u xml:id="u-5.119" who="#EdwardBabiuch">Dużą wagę przywiązywać będziemy nadal do działalności socjalnej w zakładach pracy. Upatrujemy w niej ważny czynnik jedności spraw produkcyjnych i zaspokajania potrzeb socjalnych pracowników. Dysponowanie funduszami socjalnymi powinno bardziej niż dotychczas odpowiadać zasadom sprawiedliwości społecznej. Sprawy te polecamy szczególnej trosce samorządów robotniczych, organizacji związkowych i młodzieżowych.</u> | |
196 | + <u xml:id="u-5.120" who="#EdwardBabiuch">W polityce socjalnej państwa dominować będzie staranie o poprawę warunków życia i pracy obywateli, o spokojny byt rodzin, o bezpieczeństwo pracy. Tworzyć będziemy odpowiednie ku temu warunki materialne, techniczne i organizacyjne, wykorzystamy każdą szansę i każdą możliwość, jaka się pojawi, dla poprawy sytuacji materialnej ludzi pracy, poczynając od spraw społecznie najpilniejszych, najbardziej nabrzmiałych.</u> | |
197 | + <u xml:id="u-5.121" who="#EdwardBabiuch">Wiele miejsca w pracach Rządu poświęcimy sprawom budownictwa mieszkaniowego. Wiemy, jak bardzo uciążliwym problemem jest długie oczekiwanie na mieszkanie. Wiemy też, że w budownictwie mieszkaniowym, rozwiniętym już na skalę przemysłową, dalecy jesteśmy od wyczerpania nawet najprostszych rezerw. Dlatego energicznie przystąpimy do zasadniczego usprawnienia pracy przedsiębiorstw budownictwa ogólnego. Konsekwentnie rozliczać będziemy kierownictwo przedsiębiorstw i ich jednostki nadrzędne z postępu w organizacji pracy na budowach, w wykorzystaniu pracy maszyn i ludzi, w gospodarowaniu materiałami. Wszystko to powinno sprzyjać zwiększaniu ilości budowanych mieszkań, przyspieszaniu budownictwa towarzyszącego, poprawie jakości i terminowości oddawanych mieszkań, obniżaniu kosztów ich budowy. Budować taniej nie może jednak oznaczać —- gorzej. Nie zgodzimy się, aby źródeł obniżki kosztów szukano w pogorszeniu standardu budowanych mieszkań i osiedli.</u> | |
198 | + <u xml:id="u-5.122" who="#EdwardBabiuch">Dalsza odczuwalna poprawa sytuacji mieszkaniowej wymaga wielkiego wysiłku ze strony państwa i społeczeństwa. Państwo finansować będzie rosnące koszty uzbrojenia nowych terenów, tworzenie infrastruktury, rozbudowę przemysłu mieszkaniowego. Jednocześnie niezbędne staje się zwiększenie udziału środków ludności w realizacji programu budownictwa mieszkaniowego. Tworzyć będziemy także lepsze warunki dla rozwoju budownictwa jednorodzinnego.</u> | |
199 | + <u xml:id="u-5.123" who="#EdwardBabiuch">Budując nowe domy, musimy wszyscy nieustannie troszczyć się o posiadane już zasoby mieszkaniowe. W tym celu doskonalić będziemy gospodarkę remontową, rozszerzymy zakres modernizacji. Za ważne zadanie uznajemy doskonalenie gospodarki komunalnej. Zwiększymy w tym zakresie odpowiedzialność władz i służb miejskich. Jednocześnie liczymy na wsparcie i inicjatywy społeczne samorządów mieszkańców w działalności na rzecz poprawy warunków zamieszkania w naszych miastach i osiedlach.</u> | |
200 | + <u xml:id="u-5.124" who="#EdwardBabiuch">Zgodnie z uchwałami VIII Zjazdu podjęte zostały szeroko zakrojone prace nad udoskonaleniem zasad polityki mieszkaniowej, a przede wszystkim nad bardziej sprawiedliwym rozdziałem mieszkań, preferującym rodziny wielodzietne i młode. Zmodyfikowane zostaną zasady polityki mieszkaniowej i przepisy prawne w celu skuteczniejszego zapobiegania spekulacji mieszkaniami.</u> | |
201 | + <u xml:id="u-5.125" who="#EdwardBabiuch">Oczywiście, Zdajemy sobie sprawę, że najsłuszniejsze nawet przepisy mogą być skuteczne jedynie przy społecznym współdziałaniu. Zwracam się o to z apelem do rad narodowych i spółdzielni mieszkaniowych, a zwłaszcza do samorządu spółdzielczego.</u> | |
202 | + <u xml:id="u-5.126" who="#EdwardBabiuch">Premier Babiuch</u> | |
203 | + <u xml:id="u-5.127" who="#EdwardBabiuch">W ochronie zdrowia społeczeństwa skoncentrujemy się na porządkowaniu bazy materialnej służby zdrowia, na przyspieszeniu tempa prac na podjętych inwestycjach szpitalnych oraz prac remontowych i modernizacyjnych w szpitalach. Dążyć będziemy do odczuwalnej poprawy zaopatrzenia w leki. Zwiększając produkcję leków liczymy na to, że służba zdrowia zapewni jednocześnie ich bardziej racjonalne wykorzystanie.</u> | |
204 | + <u xml:id="u-5.128" who="#EdwardBabiuch">W oświacie kluczowym zadaniem pozostaje upowszechnienie średniego wykształcenia. Będziemy zapewniać niezbędne warunki wdrożenia programu dziesięcioletniej szkoły średniej, wyrównania warunków startu oświatowego i społecznego wszystkich dzieci. Otaczać będziemy nadal opieką szkolnictwo zawodowe i dbać o jego wysoką rangę.</u> | |
205 | + <u xml:id="u-5.129" who="#EdwardBabiuch">W szkolnictwie wyższym wysuwamy na czoło poprawę jakości kształcenia i wychowania młodej inteligencji, zwiększenie udziału uczelni w badaniach naukowych oraz ściślejsze ich powiązanie z potrzebami rozwoju państwa i narodu.</u> | |
206 | + <u xml:id="u-5.130" who="#EdwardBabiuch">Szczególną wagę przywiązujemy do działalności środowisk twórczych. Pragniemy, aby kultura i sztuka pełniej docierała ze swoimi patriotycznymi i humanistycznymi wartościami do jak najszerszych kręgów społeczeństwa. Wymaga to doskonalenia systemu upowszechniania kultury i rozwoju jej bazy materialnej. Świadomi jesteśmy istniejących potrzeb, zwłaszcza w dziedzinie czytelnictwa prasy i książek. Wyjdziemy temu naprzeciw drogą racjonalizacji zużycia papieru i zagospodarowania jego rezerw na potrzeby ruchu wydawniczego.</u> | |
207 | + <u xml:id="u-5.131" who="#EdwardBabiuch">Państwo troszczyć się będzie o rozwój kultury fizycznej, turystyki i sportu, traktując je jako ważny czynnik zdrowia i wypoczynku narodu, a także istotny warunek racjonalnego wykorzystania czasu wolnego. W tym celu musimy zagospodarować wszystkie nie wymagające inwestycji rezerwy.</u> | |
208 | + <u xml:id="u-5.132" who="#EdwardBabiuch">Takie są nasze główne zamierzenia w dziedzinie urzeczywistnienia polityki społecznej partii i państwa, której nadrzędnym celem jest dobro człowieka, zaspokajanie jego potrzeb materialnych i duchowych, wszechstronny rozwój jego osobowości. Starsze pokolenie pamięta i wie, w jakich warunkach zaczynaliśmy po wojnie, dążąc do tego co dziś jest już rzeczywistością. Jesteśmy ciągle narodem na dorobku. Pragniemy wyższej jakości życia. Możemy ją osiągnąć przez wyższą jakość pracy. Ta ambicja narodowa powinna się stać naszą wielką siłą, wyzwalać postęp, zmieniać rzeczywistość społeczno-gospodarczą, jednoczyć wszystkich wokół wspólnych celów.</u> | |
209 | + <u xml:id="u-5.133" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
210 | + <u xml:id="u-5.134" who="#EdwardBabiuch">Wysoki Sejmie! W zespole zadań, które stoją niezmiennie przed Rządem i całym społeczeństwem miejsce podstawowe zajmuje troska o bezcenne dobro narodu, jakim jest bezpieczeństwo kraju. Pomni gorzkich doświadczeń przeszłości i nauk z niej płynących, tej doniosłej sprawie w Polsce Ludowej poświęcaliśmy zawsze najwyższą uwagę. Godzi się o tym przypomnieć, zwłaszcza dzisiaj, w przededniu 35 rocznicy zwycięstwa nad niemieckim faszyzmem, do którego Polska, jej ludowe siły zbrojne, całe kombatanckie pokolenie naszego narodu wniosło liczący się, ceniony powszechnie wkład.</u> | |
211 | + <u xml:id="u-5.135" who="#EdwardBabiuch">Bezpieczeństwo Polski jest dziś trwałe i niepodważalne. Jest ono funkcją i częścią składową wysiłków sojuszu państw socjalistycznych — Układu Warszawskiego, którego główne ogniwo stanowi Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich. Dla sprawy naszego bezpieczeństwa ogromne znaczenie ma siła ludowego państwa, jego potencjał ekonomiczny, jedność moralno-polityczna narodu, wysoki poziom ludowego Wojska Polskiego.</u> | |
212 | + <u xml:id="u-5.136" who="#EdwardBabiuch">Doświadczenie nasze potwierdza jednak, że pokój i bezpieczeństwo nie jest dane raz na zawsze. Dlatego też Rząd będzie działać na rzecz doskonalenia systemu obronnego państwa, tworzyć niezawodne, wewnętrzne i zewnętrzne, odpowiadające współczesnym i przyszłym potrzebom gwarancje bezpieczeństwa socjalistycznej Polski.</u> | |
213 | + <u xml:id="u-5.137" who="#EdwardBabiuch">W działalności na forum międzynarodowym Rząd będzie nadal konsekwentnie dążył do jak najpełniejszego zabezpieczenia żywotnych interesów narodu — niepodległości, suwerenności i bezpieczeństwa państwa, zapewnienia optymalnych zewnętrznych warunków dla pomyślnego rozwoju kraju i pokojowego życia jego obywateli, umocnienia pozycji i autorytetu Polski w Europie i świecie. Będziemy działać zgodnie ze szczytnymi tradycjami polskiego patriotyzmu i internacjonalizmu.</u> | |
214 | + <u xml:id="u-5.138" who="#EdwardBabiuch">Dla narodu polskiego, tak ciężko doświadczonego w dziejach, zwłaszcza w tragicznych latach II wojny światowej, życie w pokoju jest wartością nadrzędną. Tej wielkiej sprawie umacniania bezpieczeństwa Polski służyła, służy i służyć będzie generalna linia naszej polityki zagranicznej, przyjęta u zarania Polski Ludowej. Z całą siłą uwypuklił to VIII Zjazd PZPR, którego dokumenty zawierają konkretny program działania na rzecz pokoju. Słuszność tego programu potwierdza w pełni analiza aktualnej sytuacji międzynarodowej. Charakteryzuje się ona, niestety, poważnym wzrostem komplikacji wywołanych polityką zimnowojenną sił imperialistycznych, które chcą narzucić Europie i światu nowy etap niezwykle kosztownych i niebezpiecznych zbrojeń.</u> | |
215 | + <u xml:id="u-5.139" who="#EdwardBabiuch">W tej skomplikowanej sytuacji Polska Ludowa będzie, tak jak dotychczas, zawsze po stronie tych, którzy z pełną odpowiedzialnością i zaangażowaniem toczą walkę o pokój i postęp społeczny, o umocnienie bezpieczeństwa narodów, o sprawiedliwe warunki wszechstronnej współpracy międzynarodowej. Rośnie grono państw i sił politycznych, które tak jak my, głęboko wierzą, że wizja pokojowo współżyjącego świata jest realna. Tworzy ją polityka odprężenia i współpracy. Mamy już wielki dorobek w tej dziedzinie. Naszym wspólnym obowiązkiem jest nie pozwolić na zniszczenie tego dorobku, jest umacnianie zasad pokojowego współistnienia państw o odmiennych ustrojach, obrona i kontynuacja polityki odprężenia, przede wszystkim przez powstrzymanie nowej spirali wyścigu zbrojeń i odprężenie militarne.</u> | |
216 | + <u xml:id="u-5.140" who="#EdwardBabiuch">Premier Babiuch</u> | |
217 | + <u xml:id="u-5.141" who="#EdwardBabiuch">Kierunkiem priorytetowym w działaniach Rządu na arenie międzynarodowej był i będzie wszechstronny rozwój stosunków z bratnimi państwami socjalistycznymi. Wypływa to z niezmiennych, fundamentalnych założeń polskiej polityki zagranicznej.</u> | |
218 | + <u xml:id="u-5.142" who="#EdwardBabiuch">Kluczowe znaczenie przywiązujemy do umacniania sojuszu i przyjaźni, do stałego rozwoju braterskich stosunków i wszechstronnej współpracy ze Związkiem Radzieckim. Sojusz z ZSRR 35 lat temu stanowił zasadniczy czynnik odrodzenia się Polski w nowym kształcie politycznym i terytorialnym, a po dzień dzisiejszy stanowi niezawodną gwarancję bezpieczeństwa i pokojowego życia naszej ojczyzny, ważną przesłankę pomyślnego społeczno-gospodarczego rozwoju kraju i budownictwa socjalistycznego. Ma on równocześnie doniosłe znaczenie dla umacniania polityczno-obronnego przymierza państw socjalistycznych, dla stabilizacji pokoju i budowy trwałego bezpieczeństwa w całej Europie. Sojusz, przyjaźń i współpracę z Krajem Rad będziemy nadal zacieśniać, podnosić na coraz wyższy poziom, wzbogacać o nowe treści.</u> | |
219 | + <u xml:id="u-5.143" who="#EdwardBabiuch">Zamierzamy w dalszym ciągu aktywnie rozwijać wszechstronne braterskie stosunki z naszymi pozostałymi sąsiadami — z Czechosłowacką Republiką Socjalistyczną i Niemiecką Republiką Demokratyczną, wykorzystując nowe możliwości, jakie stwarza postęp w budownictwie socjalistycznym w naszych krajach. W tym kierunku będziemy rozwijać współpracę również z Węgrami, Bułgarią, Rumunią, Kubą i Mongolią. Nadal też będziemy rozszerzać przyjacielskie stosunki i płaszczyzny współdziałania z Jugosławią.</u> | |
220 | + <u xml:id="u-5.144" who="#EdwardBabiuch">Wkrótce przypadnie 25 rocznica powstania Układu Warszawskiego. Da to okazję do przypomnienia pokojowej, stabilizującej roli tego sojuszu, do podkreślenia jego ważkich inicjatyw odprężeniowych i rozbrojeniowych, do przedstawienia wkładu naszego kraju do jego polityczno-obronnej działalności, a także do potwierdzenia naszej wspólnej woli obrony, kontynuacji i rozwijania polityki odprężenia.</u> | |
221 | + <u xml:id="u-5.145" who="#EdwardBabiuch">W aktualnej, skomplikowanej sytuacji międzynarodowej widać wyraźnie, jak dalekowzroczne i ważne są propozycje wysunięte przez państwa Układu Warszawskiego. W tym też nurcie znajduje się zgłoszona przez towarzysza Edwarda Gierka z trybuny VIII Zjazdu doniosła inicjatywa zwołania w stolicy Polski — Warszawie, konferencji odprężenia militarnego i rozbrojenia w Europie. Rząd z całym zaangażowaniem będzie dążył w swych kontaktach międzynarodowych do realizacji tej idei. Wysoko cenimy sobie, że inicjatywa ta spotkała się w świecie z pełnym poparciem naszych sojuszników i z tak szerokim, pozytywnym oddźwiękiem w wielu innych państwach — sygnatariuszach helsińskiego Aktu Końcowego. Zgodnie z oświadczeniem towarzysza Edwarda Gierka, złożonym na spotkaniu przedwyborczym w Sosnowcu, prowadzimy ożywione konsultacje w tej spawie. Zamierzamy je kontynuować ze wszystkimi państwami, które podzielają nasze stanowisko co do konieczności przerwania wyścigu zbrojeń i zmniejszenia obecnego poziomu konfrontacji militarnej w Europie.</u> | |
222 | + <u xml:id="u-5.146" who="#EdwardBabiuch">Dołożymy wszelkich starań, by zbliżające się spotkanie madryckie państw — uczestników Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie miało konstruktywny przebieg, by udało się uczynić z niego instrument dalszego rozwoju procesu odprężenia i współpracy. Liczymy, iż spotka się to z takim samym podejściem ze strony naszych partnerów na Zachodzie.</u> | |
223 | + <u xml:id="u-5.147" who="#EdwardBabiuch">Będziemy dążyć niezmiennie do osiągnięcia postępu w wiedeńskich negocjacjach w sprawie redukcji sił zbrojnych i zbrojeń w Europie Środkowej.</u> | |
224 | + <u xml:id="u-5.148" who="#EdwardBabiuch">Doceniając rolę, którą w dziedzinie pokoju, bezpieczeństwa, rozbrojenia i międzynarodowej współpracy może spełnić Organizacja Narodów Zjednoczonych, będziemy utrwalać naszą tradycyjną aktywność w tej organizacji. Będziemy zmierzać również do osiągnięcia postępu w rokowaniach prowadzonych w ramach genewskiego Komitetu Rozbrojeniowego.</u> | |
225 | + <u xml:id="u-5.149" who="#EdwardBabiuch">Udzielamy naszego poparcia wszelkim rozmowom i inicjatywom politycznym, które mają na celu ograniczenie wyścigu zbrojeń, służą pokojowemu układaniu stosunków między państwami. Szczególne znaczenie miałaby rychła ratyfikacja porozumienia SALT II i wprowadzenie go w życie. Wywarłoby to doniosły wpływ na atmosferę stosunków międzynarodowych, sprzyjałoby postępowi w innych rokowaniach rozbrojeniowych.</u> | |
226 | + <u xml:id="u-5.150" who="#EdwardBabiuch">Będziemy rozwijać wzajemnie korzystne stosunki dwustronne, przyczyniając się tą drogą do budowy trwałej infrastruktury odprężenia i współpracy w Europie. W stosunkach z państwami o odmiennych ustrojach będziemy dążyć do zabezpieczenia interesów Polski, do eliminacji istniejących nadal przypadków ograniczeń i dyskryminacyjnych praktyk we współpracy z naszym krajem.</u> | |
227 | + <u xml:id="u-5.151" who="#EdwardBabiuch">Wśród naszych partnerów w Europie Zachodniej, tak jak dotychczas, będziemy rozwijać stosunki z Francją, Belgią, Holandią, Włochami, Austrią, Szwajcarią, Hiszpanią i innymi państwami. Nadal w sposób aktywny będziemy kształtować stosunki z państwami nordyckimi. Kontynuować będziemy proces normalizacji i rozwój współpracy z Republiką Federalną Niemiec. Odnosić się będziemy z sympatią i zaufaniem do tych sił w Republice Federalnej Niemiec, które dążą do przezwyciężania i eliminowania z rzeczywistości tego państwa zjawisk sprzecznych z literą i duchem układu z 1970 r. i innych porozumień. Pragniemy utrzymania i wzbogacenia dotychczasowego dorobku w naszych stosunkach ze Stanami Zjednoczonymi i Kanadą. Będziemy utrzymywać aktywne kontakty z Watykanem, wychodząc na spotkanie poczynaniom Papieża Jana Pawła II służącym sprawie pokoju i odprężenia.</u> | |
228 | + <u xml:id="u-5.152" who="#EdwardBabiuch">Premier Babiuch</u> | |
229 | + <u xml:id="u-5.153" who="#EdwardBabiuch">Będziemy poświęcać jeszcze większą uwagę rozszerzaniu przyjaznych, wzajemnie korzystnych stosunków z państwami rozwijającymi się. Popieraliśmy i popieramy ich walkę narodowo- -wyzwoleńczą, dążenie do rzeczywistej polityczno-gospodarczej emancypacji i postępu społecznego.</u> | |
230 | + <u xml:id="u-5.154" who="#EdwardBabiuch">Solidaryzujemy się z Wietnamem, Kampuczą i Laosem, które rozwiązują problemy budownictwa socjalistycznego w szczególnie trudnych warunkach, zmuszone odpierać hegemonistyczne naciski i agresywne poczynania z północy.</u> | |
231 | + <u xml:id="u-5.155" who="#EdwardBabiuch">Jesteśmy z narodem Afganistanu w jego dążeniu do położenia kresu ingerencji sił imperializmu w jego sprawy wewnętrzne, zapewnienia mu warunków dla pokojowego rozwoju i dobrosąsiedzkiej współpracy z innymi krajami tego regionu.</u> | |
232 | + <u xml:id="u-5.156" who="#EdwardBabiuch">Popieramy dążenia narodów arabskich do całościowego i sprawiedliwego rozwiązania konfliktu na Bliskim Wschodzie, w tym arabskiego narodu Palestyny, do realizacji jego suwerennych praw do własnej państwowości.</u> | |
233 | + <u xml:id="u-5.157" who="#EdwardBabiuch">Pozdrawiamy naród Zimbabwe, który po długiej walce z kolonializmem osiągnął zwycięstwo. Życzymy rządowi Zimbabwe sukcesów w rozwiązywaniu trudnych problemów rozwoju kraju. Wyrażamy przekonanie, że nasze stosunki z tym krajem rozwijać się będą pomyślnie.</u> | |
234 | + <u xml:id="u-5.158" who="#EdwardBabiuch">Popieramy walkę narodów afrykańskich przeciwko neokolonializmowi, rasizmowi i apartheidowi.</u> | |
235 | + <u xml:id="u-5.159" who="#EdwardBabiuch">Jesteśmy zainteresowani coraz pełniejszym, partnerskim rozwojem współpracy z krajami Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej. Nasze stosunki z Indiami, Syrią, Algierią i Irakiem; Angolą, Etiopią, Libią i Nigerią; Meksykiem, Brazylią, Nikaraguą i wieloma innymi krajami są wzajemnie korzystne i stwarzają możliwości ich dalszego rozszerzania. Dlatego też z pełną konsekwencją będziemy realizować rządowe programy wieloletniej współpracy z tymi państwami, pogłębiać partnerstwo w rozwoju.</u> | |
236 | + <u xml:id="u-5.160" who="#EdwardBabiuch">Nadal poświęcać będziemy dużo uwagi urzeczywistnieniu postanowień Deklaracji ONZ o wychowaniu społeczeństw w duchu pokoju, rozwojowi współpracy kulturalnej i naukowo-technicznej, a także prezentacji za granicą dorobku Polski socjalistycznej.</u> | |
237 | + <u xml:id="u-5.161" who="#EdwardBabiuch">Gorąco pozdrawiamy miliony ludzi polskiego pochodzenia rozsianych w tak wielu krajach świata. Pragniemy nadal zacieśniać z nimi kontakty i rozwijać współpracę, w tym zwłaszcza w dziedzinie kultury i gospodarki oraz krzewienia pięknych i szlachetnych tradycji naszego narodu w świecie.</u> | |
238 | + <u xml:id="u-5.162" who="#EdwardBabiuch">Wysoki Sejmie! Przedstawiłem główne założenia programu działania Rządu. Mam świadomość, że nie zawiera on pełnej, wyczerpującej odpowiedzi na wszystkie pytania nurtujące nasze społeczeństwo. Określiliśmy zadania, które w naszym przekonaniu są najpilniejsze z punktu widzenia rozwiązywania problemów dnia dzisiejszego i przyszłości. Są to jednocześnie zadania, które możemy zrealizować w takich warunkach, w jakich działamy i działać będziemy. Jednocześnie jesteśmy przeświadczeni, że konsekwentne i uporczywe urzeczywistnianie przedstawionego programu zapewni osiągnięcie podstawowych celów społecznych, wytyczonych przez VIII Zjazd PZPR i zawartych w platformie wyborczej Frontu Jedności Narodu.</u> | |
239 | + <u xml:id="u-5.163" who="#EdwardBabiuch">W rozwiązywaniu stojących przed nami zadań liczymy na pomoc, rady i inspiracje Obywateli Posłów. Pragnę zapewnić, że Rząd w swej codziennej działalności będzie starał się ściślej współpracować z Sejmem, ze wszystkimi jego organami, wyciągać wnioski z dyskusji i krytyki. Że będzie przestrzegać stanowionych przez Wysoką Izbę praw.</u> | |
240 | + <u xml:id="u-5.164" who="#EdwardBabiuch">Społeczeństwo nasze wielokrotnie dawało wyraz swego patriotyzmu, swojej mądrości i obywatelskiej postawy. Dzisiaj najlepszą i najskuteczniejszą formą poparcia naszego programu jest codzienna, solidna i wytrwała, dobrze zorganizowana i wydajna praca na wszystkich stanowiskach. W tworzeniu klimatu dla takiej pracy liczymy na wzmożoną aktywność związków zawodowych, organizacji społecznych i młodzieżowych. Zwracamy się o to do klasy robotniczej, rolników, inteligencji, do wszystkich środowisk społeczno-zawodowych.</u> | |
241 | + <u xml:id="u-5.165" who="#EdwardBabiuch">Liczymy na zrozumienie, życzliwość i wsparcie dla naszych zamiarów ze strony kościoła. Nasza polityka wyznaniowa sprawdziła się jako ważny czynnik jedności narodu w pracy dla socjalistycznej ojczyzny. Sprzyja ona dobremu samopoczuciu i aktywności wszystkich obywateli. Dlatego też będziemy tę politykę kontynuować i doskonalić.</u> | |
242 | + <u xml:id="u-5.166" who="#EdwardBabiuch">Na dziś najważniejszym obowiązkiem jest jak najlepsze wykonanie tegorocznego planu. Osiągnięte w pierwszym kwartale wyniki wskazują na poprawę sytuacji w wielu dziedzinach. Jednakże na niektórych odcinkach nadal występują niekorzystne odchylenia od przyjętych założeń. Nie wykonano planu produkcji części surowców i materiałów, zbyt wolno dokonują się zmiany strukturalne w produkcji przemysłowej, nie w pełni realizowane są zadania w zakresie obniżki kosztów wytwarzania.</u> | |
243 | + <u xml:id="u-5.167" who="#EdwardBabiuch">Musimy wzmóc wysiłki dla przezwyciężenia występujących jeszcze słabości, skupiając uwagę na rytmicznej realizacji zadań planowych, na odrabianiu powstałych zaległości produkcyjnych, na przestrzeganiu relacji ekonomicznych i umocnieniu dyscypliny społeczno-produkcyjnej.</u> | |
244 | + <u xml:id="u-5.168" who="#EdwardBabiuch">Premier Babiuch</u> | |
245 | + <u xml:id="u-5.169" who="#EdwardBabiuch">Osiągnięcie jak najlepszych wyników w 1980 r., ostatnim roku tej pięciolatki — decydować będzie o starcie w następną, stanowić będzie ważną przesłankę realizacji programu społeczno-gospodarczego, wytyczonego na VIII Zjeździe PZPR.</u> | |
246 | + <u xml:id="u-5.170" who="#EdwardBabiuch">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Patrzymy w przyszłość z optymizmem, mając świadomość występujących trudności, ale zarazem przekonani o realności zadań, jakie sobie stawiamy. Podstawą wiary w dalszy pomyślny rozwój Polski jest moralno-polityczna jedność narodu, wspólnota podstawowych celów i dążeń. Dobro Polski i Polaków zgodnie jednoczy klasę robotniczą, rolników, inteligencję, partyjnych i bezpartyjnych, ludzi różnych światopoglądów, młodzież i weteranów walki i pracy. Jedność to nasza siła, to najlepsza gwarancja urzeczywistnienia naszych celów. Cała polityka Rządu będzie tę jedność umacniać i jej służyć.</u> | |
247 | + <u xml:id="u-5.171" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
248 | + <u xml:id="u-5.172" who="#EdwardBabiuch">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić obecnie Wysokiej Izbie projekt składu Rady Ministrów Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, który przedłożyłem obywatelowi Marszałkowi Sejmu na piśmie.</u> | |
249 | + <u xml:id="u-5.173" who="#EdwardBabiuch">Obywatele Posłowie pozwolą, że przedstawiając propozycję składu Rządu podam bliższą charakterystykę tych kandydatów, którzy wchodzą jako nowi członkowie w jego skład.</u> | |
250 | + <u xml:id="u-5.174" who="#EdwardBabiuch">Na stanowiska wiceprezesów Rady Ministrów proponuję:</u> | |
251 | + <u xml:id="u-5.175" who="#EdwardBabiuch">obywatela Mieczysława Jagielskiego, obywatela Tadeusza Wrzaszczyka, który będzie równocześnie pełnił funkcję Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, obywatela Kazimierza Barcikowskiego, obywatela Tadeusza Pykę, obywatela Romana Malinowskiego, który będzie równocześnie pełnił funkcję Ministra Przemysłu Spożywczego i Skupu.</u> | |
252 | + <u xml:id="u-5.176" who="#EdwardBabiuch">Obywatel Roman Malinowski jest członkiem Prezydium i Sekretarzem Naczelnego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego. Urodził się w 1935 roku w Białymstoku, w rodzinie robotniczej. Ukończył studia na Wydziale Ekonomiki Rolnictwa SGPiS. Pracę zawodową rozpoczął w roku 1956 jako ekonomista w różnych instytucjach związanych z rolnictwem; w roku 1963 przeszedł do pracy w Naczelnym Komitecie ZSL. Po krótkim okresie działalności na stanowisku wiceprezesa Centralnego Związku Spółdzielni Mleczarskich wybrany został przewodniczącym Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Łodzi, a następnie powołany na wojewodę w tym województwie. Od 1975 roku jest sekretarzem Naczelnego Komitetu ZSL i w jego kompetencji znajdują się sprawy rolnictwa i kompleksu żywnościowego. Obywatel Roman Malinowski ma dużą znajomość problematyki rolnej i przemysłu spożywczego. Jest doświadczonym działaczem partyjnym i państwowym.</u> | |
253 | + <u xml:id="u-5.177" who="#EdwardBabiuch">Na stanowisko Prezesa Najwyższej Izby Kontroli proponuję w porozumieniu z Przewodniczącym Rady Państwa obywatela Mieczysława Moczara.</u> | |
254 | + <u xml:id="u-5.178" who="#EdwardBabiuch">Proponuję na stanowiska Ministrów:</u> | |
255 | + <u xml:id="u-5.179" who="#EdwardBabiuch">Obrony Narodowej — obywatela Wojciecha Jaruzelskiego,</u> | |
256 | + <u xml:id="u-5.180" who="#EdwardBabiuch">Spraw Wewnętrznych — obywatela Stanisława Kowalczyka,</u> | |
257 | + <u xml:id="u-5.181" who="#EdwardBabiuch">Spraw Zagranicznych — obywatela Emila Wojtaszka,</u> | |
258 | + <u xml:id="u-5.182" who="#EdwardBabiuch">Finansów — obywatela Henryka Kisiela,</u> | |
259 | + <u xml:id="u-5.183" who="#EdwardBabiuch">Handlu Zagranicznego i Gospodarki Morskiej — obywatela Ryszarda Karskiego, Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska — obywatela Józefa Kępę, Sprawiedliwości — obywatela Jerzego Bafię, Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki — obywatela Janusza Górskiego, Zdrowia i Opieki Społecznej — obywatela Mariana Śliwińskiego, Pracy, Płac i Spraw Socjalnych — obywatelkę Marię Milczarek, Kultury i Sztuki — obywatela Zygmunta Najdowskiego, Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych — obywatela Adama Glazura, Energetyki i Energii Atomowej — obywatela Zbigniewa Bartosiewicza, Górnictwa — obywatela Włodzimierza Lejczaka, Hutnictwa — obywatela Franciszka Kaima, Przemysłu Maszynowego — obywatela Aleksandra Kopcia, Przemysłu Lekkiego — obywatela Stanisława Macha, Rolnictwa — obywatela Leona Kłonicę, Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego — obywatela Tadeusza Skwirzyńśkiego, Handlu Wewnętrznego i Usług — obywatela Adama Kowalika, Komunikacji —obywatela Mieczysława Zajfryda, Gospodarki Materiałowej — obywatela Eugeniusza Szyra.</u> | |
260 | + <u xml:id="u-5.184" who="#EdwardBabiuch">Na stanowisko Ministra do Spraw Kombatantów proponuję obywatela Mieczysława Grudnia.</u> | |
261 | + <u xml:id="u-5.185" who="#EdwardBabiuch">Na stanowisko Ministra Oświaty i Wychowania proponuję obywatela Krzysztofa Kruszewskiego.</u> | |
262 | + <u xml:id="u-5.186" who="#EdwardBabiuch">Obywatel Krzysztof Kruszewski jest sekretarzem Komitetu Warszawskiego PZPR, urodził się w 1935 roku w Warszawie, w rodzinie inteligenckiej. Studiował na wydziale pedagogicznym Uniwersytetu Warszawskiego i tam uzyskał stopień naukowy doktora i doktora habilitowanego w zakresie pedagogiki. Obecnie jest profesorem nadzwyczajnym. Pracę rozpoczął w 1962 roku jako asystent na tymże wydziale i pracował na Uniwersytecie do 1973 roku, to jest do czasu powołania do pracy w Komitecie Centralnym partii. Od 1977 roku jest sekretarzem Komitetu Warszawskiego i w jego kompetencji znajdują się sprawy warszawskiego środowiska naukowego i oświaty. Obywatel Krzysztof Kruszewski jest cenionym specjalistą w dziedzinie dydaktyki i pedagogiki, doświadczonym działaczem społecznym i politycznym.</u> | |
263 | + <u xml:id="u-5.187" who="#EdwardBabiuch">Premier Babiuch</u> | |
264 | + <u xml:id="u-5.188" who="#EdwardBabiuch">Na stanowisko Ministra Przemysłu Chemicznego proponuję dotychczasowego podsekretarza stanu — pierwszego Zastępcę Ministra Przemysłu Chemicznego — obywatela Henryka Pruchniewicza.</u> | |
265 | + <u xml:id="u-5.189" who="#EdwardBabiuch">Obywatel Henryk Pruchniewicz urodził się w 1926 roku w Chorzowie, w rodzinie inteligenckiej. Ukończył studia na wydziale przemysłu w Wyższej Szkole Ekonomicznej w Katowicach.</u> | |
266 | + <u xml:id="u-5.190" who="#EdwardBabiuch">Od 1949 roku pracuje nieprzerwanie na różnych stanowiskach w zakładach przemysłu chemicznego, w Zjednoczeniu Przemysłu Azotowego jako jeden z dyrektorów. W latach 1971— 1974 był wiceministrem w Ministerstwie Przemysłu Chemicznego, a następnie wiceministrem Handlu Zagranicznego i Gospodarki Morskiej. W 1978 r. powraca ponownie jako wiceminister do resortu chemii. Obywatel Henryk Pruchniewicz ma dużą znajomość problematyki ekonomiczno-organizacyjnej i długoletnie doświadczenie w pracy kierowniczej na wszystkich szczeblach w przemyśle chemicznym.</u> | |
267 | + <u xml:id="u-5.191" who="#EdwardBabiuch">Na stanowisko Ministra Przemysłu Maszyn Ciężkich i Rolniczych proponuję obywatela Andrzeja Jedynaka, aktualnie ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnika PRL w Republice Austrii.</u> | |
268 | + <u xml:id="u-5.192" who="#EdwardBabiuch">Obywatel Andrzej Jedynak urodził się w 1932 r. w Rzeszowie, w rodzinie inteligenckiej. Ukończył studia pierwszego stopnia na Politechnice Krakowskiej, specjalizując się w zakresie technologii budowy maszyn, a następnie studia magisterskie na Politechnice Rzeszowskiej w tej samej specjalności. Pracę zawodową rozpoczął w branży maszynowej, obejmując kolejno kierownicze stanowiska w zakładzie przemysłowym, w zjednoczeniach branżowych do dyrektora generalnego Zjednoczenia Przemysłu Motoryzacyjnego włącznie. W 1976 r. powołany został na stanowisko wiceministra Przemysłu Maszynowego. W 1978 r. został mianowany ambasadorem PRL w Republice Austrii.</u> | |
269 | + <u xml:id="u-5.193" who="#EdwardBabiuch">Obywatel Andrzej Jedynak pracował 26 lat w przemyśle maszynowym na różnych stanowiskach kierowniczych, posiada dobrą znajomość problemów techniczno-ekonomicznych i organizacyjnych tego przemysłu.</u> | |
270 | + <u xml:id="u-5.194" who="#EdwardBabiuch">Na stanowisko Ministra Łączności proponuję obywatela Zbigniewa Rudnickiego, członka Prezydium i Sekretarza Centralnego Komitetu Stronnictwa Demokratycznego.</u> | |
271 | + <u xml:id="u-5.195" who="#EdwardBabiuch">Obywatel Zbigniew Rudnicki urodził się w 1928 r. w Stanisławowie, w rodzinie robotniczej. Studiował w Akademii Handlowej w Poznaniu, a następnie na Wydziale Prawa na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Pracę zawodową rozpoczął w 1948 r., pracując w różnych instytucjach w służbach ekonomicznych; w 1956 r. powołany został do pracy w aparacie Stronnictwa Demokratycznego w Poznaniu. W 1961 r. wybrany został na stanowisko zastępcy przewodniczącego Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Poznaniu. Funkcję tę pełnił do 1973 r. W 1973 r. wybrany został sekretarzem Centralnego Komitetu SD i zajmuje się problematyką ekonomiczną. Obywatel Zbigniew Rudnicki jest doświadczonym organizatorem, działaczem społecznym i państwowym.</u> | |
272 | + <u xml:id="u-5.196" who="#EdwardBabiuch">Na stanowiska Ministrów proponuję:</u> | |
273 | + <u xml:id="u-5.197" who="#EdwardBabiuch">obywatela Tadeusza Bej ma, który będzie pełnił funkcję wiceprezesa Najwyższej Izby Kontroli, obywatela Eugeniusza Grochala, który będzie pełnił funkcję Przewodniczącego Państwowej Komisji Cen, obywatela Jerzego Kuberskiego, który będzie pełnił funkcję kierownika Urzędu do Spraw Wyznań.</u> | |
274 | + <u xml:id="u-5.198" who="#EdwardBabiuch">Obywatel Jerzy Kuberski urodził się w 1930 roku w miejscowości Paschalin, województwo warszawskie, w rodzinie chłopskiej. Studiował w Wyższej Szkole Pedagogicznej i w Uniwersytecie Warszawskim. Od 1948 roku pracował na różnych stanowiskach w oświacie.</u> | |
275 | + <u xml:id="u-5.199" who="#EdwardBabiuch">W 1971 roku został wybrany sekretarzem Komitetu Warszawskiego partii, a następnie powołany został na stanowisko Ministra Oświaty i Wychowania. W ubiegłym roku objął stanowisko kierownika wydziału w Komitecie Centralnym PZPR.</u> | |
276 | + <u xml:id="u-5.200" who="#EdwardBabiuch">Obywatel Jerzy Kuberski ma bogatą praktykę w działalności społecznej, jest doświadczonym, cenionym działaczem politycznym i państwowym.</u> | |
277 | + <u xml:id="u-5.201" who="#EdwardBabiuch">Obywatela Tadeusza Rudolfa, który będzie pełnił równocześnie funkcję pierwszego zastępcy Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, obywatela Macieja Wirowskiego, który będzie pełnił równocześnie funkcję pierwszego zastępcy Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów.</u> | |
278 | + <u xml:id="u-5.202" who="#EdwardBabiuch">Proponuję również w skład Rządu na stanowiska Ministrów:</u> | |
279 | + <u xml:id="u-5.203" who="#EdwardBabiuch">obywatela Jana Kamińskiego, Prezesa Zarządu Głównego Centralnego Związku Spółdzielni Rolniczych — „Samopomoc Chłopska”, Premier Babiuch obywatela Wiktora Sielanko, prezesa Zarządu Centralnego Związku Spółdzielczości Pracy.</u> | |
280 | + <u xml:id="u-5.204" who="#EdwardBabiuch">Obywatel Wiktor Sielanko urodził się w 1935 roku w Wilnie, w rodzinie inteligenckiej; ukończył studia w Politechnice Wrocławskiej, uzyskując kolejne stopnie naukowe, do docenta włącznie.</u> | |
281 | + <u xml:id="u-5.205" who="#EdwardBabiuch">Pracę zawodową rozpoczął w 1956 roku w resortowych placówkach naukowo-badawczych z zakresu elektroniki. Od 1972 roku pracuje w Zjednoczeniu — „Unitra-Elektron”, awansując tam do stanowiska dyrektora generalnego tego Zjednoczenia. Otrzymał szereg nagród indywidualnych i zespołowych za osiągnięcia w pracach badawczo-rozwojowych. W marcu br. obywatel Wiktor Sielanko wybrany został przez Radę Centralnego Związku Spółdzielczości Pracy — prezesem Zarządu.</u> | |
282 | + <u xml:id="u-5.206" who="#EdwardBabiuch">Obywatel Wiktor Sielanko ma wiedzę teoretyczną, znajomość nowoczesnych metod zarządzania organizacjami przemysłowymi, przydatnych w modernizacji drobnego przemysłu; jest doświadczonym, bezpartyjnym działaczem społecznym.</u> | |
283 | + <u xml:id="u-5.207" who="#EdwardBabiuch">Jeśli chodzi o dwie ostatnie propozycje, to wynikają one z chęci zapewnienia kierownikom wielkich pionów spółdzielczych wpływu na politykę gospodarczą Rządu, w niczym nie ograniczając ich niezależności i zobowiązań wynikających z zasad spółdzielczej samorządności.</u> | |
284 | + <u xml:id="u-5.208" who="#EdwardBabiuch">W związku z proponowanym przeze mnie składem Rady Ministrów Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, Chciałbym serdecznie podziękować za pracę na dotychczas zajmowanych kierowniczych stanowiskach państwowych:</u> | |
285 | + <u xml:id="u-5.209" who="#EdwardBabiuch">— obywatelowi Longinowi Cegielskiemu i obywatelowi Kazimierzowi Secomskiemu — wiceprezesom Rady Ministrów, — obywatelowi Franciszkowi Adamkiewiczowi — Ministrowi Przemysłu Maszyn Ciężkich i Rolniczych, — obywatelowi Kazimierzowi Kąkolowi — Ministrowi — kierownikowi Urzędu do Spraw Wyznań, — obywatelowi Emilowi Kołodziejowi — Ministrowi Przemysłu Spożywczego i Skupu, — obywatelowi Henrykowi Konopackiemu — Ministrowi Przemysłu Chemicznego, — obywatelowi Edwardowi Kowalczykowi — Ministrowi Łączności, — obywatelowi Józefowi Tejchmie — Ministrowi Oświaty i Wychowania.</u> | |
286 | + <u xml:id="u-5.210" who="#EdwardBabiuch">Wnieśli oni duży wkład w dzieło rozwoju Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Ich wiedza i doświadczenia będą odpowiednio wykorzystane w wypełnianiu nowych zadań, które zostaną im powierzone.</u> | |
287 | + <u xml:id="u-5.211" who="#EdwardBabiuch">Proszę Wysoką Izbę o przyjęcie zaproponowanego przeze mnie składu Rady Ministrów Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u> | |
288 | + <u xml:id="u-5.212" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
289 | + <u xml:id="u-5.213" who="#EdwardBabiuch">Dziękuję Obywatelowi Prezesowi Rady Ministrów za wystąpienie.</u> | |
290 | + <u xml:id="u-5.214" who="#EdwardBabiuch">Obecnie ogłaszam 30-minutową przerwę w obradach.</u> | |
291 | + <u xml:id="u-5.215" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 16 min. 20 do godz. 16 min. 55)</u> | |
292 | + </div> | |
293 | + <div xml:id="div-6"> | |
294 | + <u xml:id="u-6.0" who="#Marszalek">Wznawiam posiedzenie.</u> | |
295 | + <u xml:id="u-6.1" who="#Marszalek">Przystępujemy do dyskusji nad oświadczeniem Prezesa Rady Ministrów w sprawie proponowanego składu i programu prac Rządu.</u> | |
296 | + <u xml:id="u-6.2" who="#Marszalek">Głos ma poseł Andrzej Werblan.</u> | |
297 | + </div> | |
298 | + <div xml:id="div-7"> | |
299 | + <u xml:id="u-7.0" who="#PoselAndrzejWerblan">Obywatelu Marszałku! Obywatele Posłowie! Wczoraj z tej trybuny I Sekretarz Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej towarzysz Edward Gierek stwierdził: — „Nowe czasy i warunki wymagają zmiany sposobu myślenia i metod działania na wszystkich szczeblach”. Oświadczenie Prezesa Rady Ministrów, towarzysza Edwarda Babiucha, wychodzi temu postulatowi naprzeciw rzetelnością ocen sytuacji, realnością prognoz i rzeczowością zadań. Jest to dobra zapowiedź dla pracy Rządu i dla współpracy Sejmu z Rządem.</u> | |
300 | + <u xml:id="u-7.1" who="#PoselAndrzejWerblan">Wyniki wyborów z 23 marca zostały ocenione przez II Plenum KC naszej partii. Dla Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, której VIII Zjazd dał wyborom podstawę programową i wpłynął decydująco na klimat polityczny, w jakim się one odbywały — zwycięstwo Frontu Jedności Narodu stanowi nie tylko powód do satysfakcji, lecz przede wszystkim umacnia poczucie powinności. Powinności trafnego wyrażania interesów i dążeń polskiej klasy robotniczej i całego narodu polskiego, marksistowsko-leninowskiej analizy rzeczywistości oraz wyprowadzania z niej właściwych wniosków, skutecznej organizacji zbiorowych wysiłków w budowaniu pomyślności i bezpieczeństwa ojczyzny. Tym dążeniem kierować się będą w pracach sejmowych posłowie naszej partii, zgodnie z linia i wskazaniami Komitetu Centralnego, we współpracy z posłami Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, Stronnictwa Demokratycznego, z bezpartyjnymi i kołami katolickimi.</u> | |
301 | + <u xml:id="u-7.2" who="#PoselAndrzejWerblan">Rząd może liczyć na naszą pomoc i współdziałanie w konsekwentnej realizacji linii VIII Zjazdu. Znajdzie to wyraz w poparciu każdej pozytywnej tendencji i propozycji, a także w krytyce zaniedbań i słabości, w wysokiej skali wymagań.</u> | |
302 | + <u xml:id="u-7.3" who="#PoselAndrzejWerblan">Rząd może liczyć na nasze wsparcie zarówno na sali obrad sejmowych, jak i wśród społeczeństwa, przez pobudzanie aktywności i inicjatywy, kształtowanie zrozumienia dla sytuacji i decyzji trudnych, przez pogłębianie kultury politycznej i obywatelskiego zaangażowania.</u> | |
303 | + <u xml:id="u-7.4" who="#PoselAndrzejWerblan">Poseł Werblan</u> | |
304 | + <u xml:id="u-7.5" who="#PoselAndrzejWerblan">Wysoki Sejmie! Obiektywne możliwości gospodarcze naszego kraju są znaczne. Mamy dobre miejsce w świecie pod względem wielkości i perspektyw wydobycia szeregu bogactw naturalnych. Mamy wysoki udział ludności zawodowo czynnej i korzystną jej strukturę pod względem i wieku, i kwalifikacji. Rozbudowaliśmy i unowocześniliśmy aparat wytwórczy. Chodzi o to, aby te możliwości jak najlepiej wykorzystywać.</u> | |
305 | + <u xml:id="u-7.6" who="#PoselAndrzejWerblan">Wzrost dochodu narodowego musimy w przyszłości opierać nie tylko na ilościowym przyroście zasobów pracy, surowców, materiałów i majątku produkcyjnego, lecz w coraz większym stopniu na bardziej racjonalnym i oszczędnym nimi gospodarowaniu.</u> | |
306 | + <u xml:id="u-7.7" who="#PoselAndrzejWerblan">Prezes Rady Ministrów wiele miejsca w swoim oświadczeniu poświęcił warunkom poprawy efektywności gospodarowania, zwłaszcza drogą harmonizacji gospodarki oraz doskonalenia systemu planowania i zarządzania. Waga i pilność tych zadań została z naciskiem podkreślona przez VIII Zjazd partii i jest coraz lepiej rozumiana przez nasze społeczeństwo. Z rozległego i wszechstronnego programu Rządu Chciałbym zwrócić uwagę na niektóre tylko sprawy.</u> | |
307 | + <u xml:id="u-7.8" who="#PoselAndrzejWerblan">Po pierwsze — obniżenie materiałochłonności produkcji, co wiąże się bezpośrednio ze zmniejszeniem jej energo-i transportochłonności, a także z racjonalizacją programu inwestycyjnego. Ekstensywne zużycie surowców i materiałów zwiększa bowiem presję inwestycyjną i importową.</u> | |
308 | + <u xml:id="u-7.9" who="#PoselAndrzejWerblan">Po drugie — dążenie do intensyfikacji produkcji rolnej, a w perspektywie do samowystarczalności kraju pod tym względem. Wymaga to wykorzystania obecnych możliwości gospodarstw rolnych i stopniowych zmian struktury rolnej, zakłada postęp produkcyjny i przeobrażenia społeczne, określa współczesną treść sojuszu robotniczo-chłopskiego.</u> | |
309 | + <u xml:id="u-7.10" who="#PoselAndrzejWerblan">Po trzecie — lepsze wykorzystanie czasu pracy. W tej dziedzinie są wciąż niemałe rezerwy zawierające się w nadmiernym zatrudnieniu, w wadliwym funkcjonowaniu kooperacji — •i zaopatrzenia, w kulejącej organizacji i dyscyplinie pracy.</u> | |
310 | + <u xml:id="u-7.11" who="#PoselAndrzejWerblan">Po czwarte — powszechny system oszczędności w procesie produkcji i spożycia — w gospodarowaniu środkami publicznymi i w życiu prywatnym. Nader trafna jest uwaga, że oszczędnie nie znaczy ubogo, lecz bez marnotrawstwa i rozrzutności.</u> | |
311 | + <u xml:id="u-7.12" who="#PoselAndrzejWerblan">Podkreślam te właśnie sprawy dlatego, że w nich najdobitniej przejawia się potrzeba i możliwość połączenia energicznych działań władz z szeroką aktywnością społeczną, z inicjatywą terenową i obywatelską, w których pobudzaniu i organizowaniu widzimy ważne zadania organizacji i instancji partyjnych.</u> | |
312 | + <u xml:id="u-7.13" who="#PoselAndrzejWerblan">Popierając wysiłki Rządu, trzeba zadbać o to, aby programy oszczędnego i racjonalnego gospodarowania zawarte w planach centralnych znajdowały należyte odbicie we wszystkich przedsięwzięciach i instytucjach, aby wspierało je powszechne zrozumienie i zaangażowanie. Obiektywne konieczności i trudności nie mogą nigdzie, na żadnym szczeblu, służyć za usprawiedliwienie pracy złej i nierzetelnej, zaniedbań i bierności.</u> | |
313 | + <u xml:id="u-7.14" who="#PoselAndrzejWerblan">Z expose Premiera wynika, że pilne zadania w dziedzinie doraźnego porządkowania gospodarki nie przesłonią potrzeby długofalowego doskonalenia systemu planowania, zarządzania i organizacji zgodnie z wymogami efektywnego i zrównoważonego rozwoju. Sprawą najważniejszą, chociaż zapewne najtrudniejszą, będzie opracowanie takiego systemu planowania i zarządzania, który zapobiegałby skutecznie powstawaniu dysproporcji między rozwojem infrastruktury, przemysłu, handlu wewnętrznego i handlu zagranicznego oraz zapewniał zgodność motywacyjną interesów gospodarki jako całości z interesami samodzielnie działających przedsiębiorstw i władz terenowych.</u> | |
314 | + <u xml:id="u-7.15" who="#PoselAndrzejWerblan">Nie rozwijając szerzej tego zagadnienia, Chciałbym zwrócić uwagę na jego psychologiczne uwarunkowania. W kraju ogromnych potrzeb, do niedawna jeszcze biednym i zacofanym, naturalnym porządkiem rzeczy istnieje skłonność do stawiania ilości nad jakością. Reorientacja w tej dziedzinie — dziś żywotnie konieczna — nie jest i nie będzie łatwa. Istnieją np. w naszej gospodarce i społeczeństwie poważne siły dążące do rozpraszania wysiłków inwestycyjnych, co w konsekwencji prowadzi do obniżania ich efektywności. Kryją się za tym często, być może nawet najczęściej, szlachetne intencje i zdrowe skądinąd ambicje terenowe i branżowe. Suma dobrych intencji sama przez się z rzadka jednak daje pożądany wynik społeczny. Musimy zatem wśród kadr gospodarczych i szerzej w społeczeństwie, zwłaszcza wśród inteligencji, upowszechniać zrozumienie ogólnonarodowych konieczności gospodarczych, myślenie kategoriami państwa.</u> | |
315 | + <u xml:id="u-7.16" who="#PoselAndrzejWerblan">W expose Premiera zawiera się konkretny program zwiększenia zdolności eksportowych naszej gospodarki. Jest to nie tylko nakaz chwili, lecz także zasadniczy wymóg na przyszłość, zasługujący na powszechne i czynne poparcie. Pomyślny rozwój gospodarczy kraju w coraz większym stopniu zależeć będzie od wzrostu udziału jego w międzynarodowym podziale pracy. W warunkach niepewności, a nawet chaosu światowego rynku kapitalistycznego, nasze strukturalne powiązania z rynkiem krajów RWPG stanowią o możliwościach normalnego funkcjonowania polskiej gospodarki. Dlatego intensyfikacja współpracy ekonomicznej ze Związkiem Radzieckim i innymi krajami wspólnoty socjalistycznej jest i będzie stałą podstawą wzrostu efektywności naszej działalności gospodarczej.</u> | |
316 | + <u xml:id="u-7.17" who="#PoselAndrzejWerblan">Obywatele Posłowie! Kilka słów w kwestii postępu naukowo-technicznego. Dysponujemy obecnie znacznym potencjałem naukowym. Zdobyliśmy pewne doświadczenie w nowoczesnej organizacji badań. Kształcimy kadry na dobrym, a w wielu dziedzinach na bardzo dobrym poziomie. Nasza polityka naukowa docenia znaczenie badań i dyscyplin podstawowych, respektuje specyficzne potrzeby procesu badawczego. Aby osiągnąć z tego potencjału optymalne korzyści gospodarcze i społeczne, niezbędne są: lepsza korelacja przedsięwzięć badawczych z programami gospodarczymi i inwestycyjnymi, wyższe zaangażowanie kierownictwa wielkich organizacji gospodarczych w promowanie postępu naukowo-technicznego, większa chłonność gospodarki na rodzime innowacje. W podejmowaniu i rozwiązywaniu tych problemów Rząd może liczyć na aktywne współdziałanie środowisk naukowych.</u> | |
317 | + <u xml:id="u-7.18" who="#PoselAndrzejWerblan">Poseł Werblan</u> | |
318 | + <u xml:id="u-7.19" who="#PoselAndrzejWerblan">Jeśli idzie o warunki pracy naukowo-badawczej, to w bazie materialnej najpilniejsza jest poprawa wyposażenia w nowoczesną aparaturę, co w obecnej sytuacji musi być powiązane ze staranną selekcją /zapotrzebowania i maksymalną efektywnością wykorzystania. Istnieją jednocześnie znaczne możliwości polepszania warunków pracy naukowo-badawczej bez nakładów materialnych poprzez odformalizowanie i uelastycznienie różnego rodzaju limitów i rygorów, zobowiązań planistycznych i sprawozdawczych. W nauce wszystko co istotne i cenne powstaje bezpośrednio w procesie twórczym w laboratorium i pracowni. Zatem główną i jedynie godną uwagi funkcją działalności administracyjnej w instytucjach i organizacjach naukowych powinna być pomoc i obsługa pracy badawczej i dydaktycznej oraz uwalnianie ludzi nauki od zajęć nie wymagających ich kwalifikacji i uzdolnień. Warto, aby odpowiednie organy administracji centralnej w tym właśnie kierunku oddziaływały na praktykę, wychodząc na spotkanie postulatom środowisk naukowych.</u> | |
319 | + <u xml:id="u-7.20" who="#PoselAndrzejWerblan">Obywatele Posłowie! Założenia polityki społecznej Rządu skonkretyzowane dziś przez Prezesa Rady Ministrów kładą nacisk na sprawy o największym znaczeniu dla sprawiedliwości społecznej, pomyślności rodziny i wszechstronnego rozwoju człowieka. Jest to kierunek słuszny nie tylko ze względu na doraźnie trudne uwarunkowania, lecz również z punku widzenia szerszych, historycznych perspektyw. Rozwinięte społeczeństwo socjalistyczne, które budujemy, ze swej istoty wymaga maksymalnej równości szans, dostatku rozsądnego i powszechnego, harmonii materialnych i duchowych warunków życia.</u> | |
320 | + <u xml:id="u-7.21" who="#PoselAndrzejWerblan">Z optymizmem należy zatem przyjąć zapowiedzi lepszego przestrzegania zależności między pracą i płacą, ochrony budżetów rodzin pracowniczych, przeciwdziałania dochodom nieuprawnionym oraz modyfikacji polityki mieszkaniowej, zgodnie z priorytetami społecznymi. Na podkreślenie i aktywne poparcie zasługuje ogólna orientacja na to, aby trudne problemy rynkowe i socjalne rozwiązywać ze szczególną dbałością o klasową sprawiedliwość i społeczną akceptację.</u> | |
321 | + <u xml:id="u-7.22" who="#PoselAndrzejWerblan">Nasuwa się w tym kontekście refleksja ogólniejszej natury. Występuje w naszym kraju poważna rozpiętość między aspiracjami ludzkimi a ekonomicznymi możliwościami ich zaspokojenia. Zjawisko to we współczesnym świecie ma charakter szeroki, niemal powszechny. Konsekwencje jego bywają jednak różne: może stać się motorem postępu, może też rodzić frustracje i wywoływać ogólny brak harmonii społecznej. W ustroju socjalistycznym zawarta jest obiektywna możliwość tej pierwszej, pozytywnej tendencji. Nie dzieje się to jednak samo przez się, automatycznie. Dwa czynniki mają tu największe znaczenie. Z jednej strony — polityka społeczna, zachowująca równowagę między zbiorowym i indywidualnym funduszem spożycia oraz zapobiegająca nadmiernemu zróżnicowaniu społecznemu. Z drugiej strony — ideologia socjalistyczna, wpływająca odpowiednio na kształtowanie się wzorców życiowych, postaw i dążeń. Niezbędne jest zatem umacnianie wszystkiego, co zwiększa satysfakcję z pracy i aktywności społecznej, kieruje uwagę i ambicje ku kształceniu się i uczestnictwu w kulturze, pogłębia egalitaryzm i demokratyzm obyczajów. Temu sprzyjać powinny pedagogika społeczna, systemy motywacyjne, a także wymagania ideowe i moralne stawiane kadrom partyjnym, państwowym i gospodarczym.</u> | |
322 | + <u xml:id="u-7.23" who="#PoselAndrzejWerblan">Nie sposób pominąć także roli systemu oświatowego, a zwłaszcza potrzeby takiego pokierowania reformą szkolną, aby harmonijnie łączyć jej cele ideowe, kulturowe z dydaktycznymi, przygotowanie do życia w społeczeństwie z przygotowaniem do pracy zawodowej.</u> | |
323 | + <u xml:id="u-7.24" who="#PoselAndrzejWerblan">Obywatele Posłowie! Ostatnie miesiące przyniosły nowe potwierdzenie bogactwa i żywotności socjalistycznej demokracji. Z inicjatywy partii została rozwinięta szeroka debata nad sprawami kraju. Ton tej debacie nadał towarzysz Edward Gierek. Zjazd był jej kulminacją. Pragniemy z tego pozytywnego doświadczenia wyciągnąć trwałe wnioski. Oznaczać to powinno dalsze podnoszenie rangi i rozwijanie form konsultacji społecznych, wzbogacenie treści pracy organów przedstawicielskich, samorządów robotniczych, wiejskich i lokalnych, spółdzielczych, środowiskowych i zawodowych, przy jednoczesnym umocnieniu dyscypliny, poszanowania ładu i porządku. Sejm powołany jest do wspierania tych procesów zarówno ustanowionymi przez siebie ustawami, jak też bezpośrednim oddziaływaniem przykładem swoich debat i prac nie tylko w komisjach, lecz także, na posiedzeniach plenarnych. Sejm i Rząd są jednakowo zainteresowane optymalizacją podejmowanych decyzji i skutecznością ich realizacji. Wspólnie powinniśmy dbać o wyższą rangę naukowych ekspertyz, o bezstronność dyskusji, o wnikliwość analiz w procesie decyzyjnym. Powinniśmy też umacniać niezależność i skuteczność kontroli tak w tępieniu zła, jak i w wykrywaniu słabych ogniw w naszej pracy. W tym kierunku trzeba doskonalić działania, a w niektórych przypadkach również modyfikować usytuowanie instytucji kontrolnych, dbając o ich ściślejszy związek z organami przedstawicielskimi.</u> | |
324 | + <u xml:id="u-7.25" who="#PoselAndrzejWerblan">Poseł Werblan</u> | |
325 | + <u xml:id="u-7.26" who="#PoselAndrzejWerblan">Wysoka Izbo! Zbliżamy się ku 35-leciu zwycięstwa nad hitleryzmem. Za sprawą lewicy polskiej, która w myśli programowej i praktyce politycznej zespoliła cele narodowe i klasowe, naród nasz stał się tego zwycięstwa współtwórcą i współuczestnikiem. Dzięki niemu odmienił swój los, ugruntował bezpieczeństwo naszego kraju, wyszedł na drogę socjalistycznego rozwoju.</u> | |
326 | + <u xml:id="u-7.27" who="#PoselAndrzejWerblan">Do najważniejszych czynników, które określiły obecną pozycję Polski, należy międzynarodowa polityka państwa ludowego. Polityka ta, łącząc nierozdzielnie internacjonalizm i patriotyzm, dobrze służy żywotnym interesom narodu polskiego. Stanowi też najszerszą podstawę jego jedności, ma powszechne poparcie. Przejawia się to ze szczególną wyrazistością obecnie, kiedy na horyzoncie światowym i europejskim gromadzą się chmury, a siły imperialistyczne usiłują przekreślić odprężenie, rozpętują nową fazę wyścigu zbrojeń, metodami zimnej wojny i groźbą otwartego konfliktu chcą powstrzymać nieuchronny bieg procesu dziejowego.</u> | |
327 | + <u xml:id="u-7.28" who="#PoselAndrzejWerblan">Polityka międzynarodowa Polski realizowana przez Rząd i Radę Państwa, pod kierownictwem I Sekretarza Komitetu Centralnego PZPR towarzysza Edwarda Gierka i z jego ogromnym, osobistym udziałem, opiera się na podstawowych kanonach współczesnej polskiej myśli politycznej, jakimi są: umacnianie siły gospodarczej, politycznej i obronnej naszego kraju, zacieśnianie naszych sojuszy, a zwłaszcza sojuszu ze Związkiem Radzieckim, zdecydowana obrona odprężenia i otwarcie na wszystkie inicjatywy służące pokojowi.</u> | |
328 | + <u xml:id="u-7.29" who="#PoselAndrzejWerblan">Idee te wymagają stałego utrwalania i pogłębiania w Świadomości społecznej. Jest to tym ważniejsze, że stopniowo odchodzi generacja, która zarówno doświadczyła grozy wojny i goryczy niewoli, jak i radości wyzwolenia i dobrodziejstw pokoju. Przenoszenie z pokolenia na pokolenie klasowego i patriotycznego doświadczenia, nabytego w czasie przełomu i zweryfikowanego przez historię, jest naszym niezbywalnym obowiązkiem, naszą powinnością wobec narodu.</u> | |
329 | + <u xml:id="u-7.30" who="#PoselAndrzejWerblan">Wysoki Sejmie! Podstawowym warunkiem pomyślnego rozwoju kraju, realizacji naszych wewnętrznych i międzynarodowych zadań jest jedność naszego narodu. Chodzi tu o jedność w sprawach zasadniczych, dotyczących racji narodowych i państwowych, socjalistycznego ustroju społecznego, głównych założeń polityki wewnętrznej i międzynarodowej; o jedność, która zakłada dyskusję, krytykę, twórcze poszukiwania, lecz sprzeciwia się stanowczo wszelkim antysocjalistycznym uroszczeniom i próbom cofania kraju wstecz. Taka jedność realizowała się w Sejmie poprzedniej kadencji i takiej jedności pragniemy w Sejmie obecnej kadencji.</u> | |
330 | + <u xml:id="u-7.31" who="#PoselAndrzejWerblan">Jest to tradycyjna już cecha polityki naszej partii, umocniona wydatnie w ostatnim dziesięcioleciu. Znajduje ona wyraz również w programie Rządu stwarzającym dobrą podstawę dla jedności działania władz państwowych i całego społeczeństwa w urzeczywistnianiu linii VIII Zjazdu i platformy Frontu Jedności Narodu. W tym przekonaniu Klub Poselski PZPR udzieli programowi przedstawionemu przez towarzysza Edwarda Babiucha i Rządowi pracującemu pod jego kierownictwem pełnego poparcia. Dziękuję za uwagę.</u> | |
331 | + <u xml:id="u-7.32" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
332 | + </div> | |
333 | + <div xml:id="div-8"> | |
334 | + <u xml:id="u-8.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Zdzisław Tomal.</u> | |
335 | + </div> | |
336 | + <div xml:id="div-9"> | |
337 | + <u xml:id="u-9.0" who="#PoselZdzislawTomal">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! W dniu 23 marca br. mieszkańcy miast i wsi udzielili jednoznacznego poparcia platformie wyborczej FJN, której podstawę stanowiły uchwały VIII Zjazdu PZPR. Zamanifestowana została jedność narodu w sprawach decydujących o politycznym, społecznym i gospodarczym rozwoju Polski. Ta wielka kampania polityczna, zapoczątkowana dyskusją przedzjazdową, obejmująca wszystkich członków PZPR, ZSL, SD i szerokie rzesze bezpartyjnych, pozwoliła na głębsze przemyślenie źródeł osiągnięć widocznych w każdym mieście i wsi, przyczyn występujących trudności oraz krajowych i między narodowych uwarunkowań, z jakimi wchodzimy w lata osiemdziesiąte. Przyczyniła się do zrozumienia, że wyczerpują się ekstensywne czynniki rozwoju społeczno-gospodarczego i musimy dalszy wzrost gospodarki opierać na czynnikach intensywnych. Sprawę szybkiej oraz wydatnej poprawy efektywności społecznych i gospodarczych przedsięwzięć VIII Zjazd wysunął jako czołowe zadanie w latach osiemdziesiątych. Podkreślił to wczoraj z tej trybuny I Sekretarz KC PZPR poseł Edward Gierek stwierdzając: — „Pora już ten postulat wdrożyć do praktyki”. Zjednoczone Stronnictwo Ludowe podziela to stanowisko i będzie koncentrowało swój wysiłek na jego urzeczywistnianiu.</u> | |
338 | + <u xml:id="u-9.1" who="#PoselZdzislawTomal">Obywatele Posłowie! Przed chwilą wysłuchaliśmy expose Prezesa Rady Ministrów posła Edwarda Babiucha, w którym przedstawił węzłowe problemy, kierunki i zasady działania Rządu. Widzimy w tym programie zapowiedź konsekwentnego dążenia Rządu do wdrażania we wszystkich dziedzinach nowoczesnych kryteriów rozwoju, pełniejszego wykorzystania potencjału gospodarczego i kadrowego, racjonalnej i oszczędnej gospodarki surowcami i materiałami, obniżania społecznych kosztów wytwarzania, umacniania równowagi rynku wewnętrznego i handlu zagranicznego. Z najwyższą troską i uwagą zostały w nim uwzględnione cele polityki społecznej, sprawy rozwoju nauki, oświaty, kultury i ochrony zdrowia oraz poprawy warunków pracy i życia w mieście i na wsi. Klub Poselski ZSL — w imieniu którego zabieram głos — z całym przekonaniem udziela poparcia dla programu działania Rządu, przedstawionego przez Premiera Babiucha i będzie współdziałał w jego realizacji.</u> | |
339 | + <u xml:id="u-9.2" who="#PoselZdzislawTomal">Poseł Tomal</u> | |
340 | + <u xml:id="u-9.3" who="#PoselZdzislawTomal">Z uznaniem przyjmujemy również rzeczowość w ocenie sytuacji, zapowiedź śmiałego, a równocześnie rozważnego podejmowania decyzji, realizmu w formułowaniu zadań i konsekwencji w ich egzekwowaniu, zwiększaniu samodzielności z równoczesnym wzrostem odpowiedzialności poszczególnych ogniw administracji państwowej i gospodarczej. Taki styl pracy wzbogacony doskonaleniem systemu zarządzania i planowania oraz mechanizmów finansowo-ekonomicznych odpowiada odczuciom społecznym i stanowi rękojmię powodzenia. Jestem przekonany, że treść programu i styl działania Rządu spotka się z aprobatą nie tylko Sejmu, ale również rad narodowych, wszystkich ogniw samorządu i całego społeczeństwa.</u> | |
341 | + <u xml:id="u-9.4" who="#PoselZdzislawTomal">Zdajemy sobie sprawę, że wspólnie z Rządem stajemy przed niełatwymi problemami związanymi tak z realizacją planu i budżetu roku bieżącego, jak i z wypracowaniem planu społeczno-gospodarczego na przyszłe pięciolecie. Główny wysiłek koncentrować musimy na przywróceniu i umocnieniu równowagi gospodarczej, na zrównoważeniu rynku wewnętrznego, handlu zagranicznego, na poprawie dyscypliny zaopatrzenia przemysłu i rolnictwa. Nasza gospodarka rozwiązywać będzie problemy rozwojowe w trudniejszych niż w poprzedniej dekadzie warunkach. Niższa będzie liczebność roczników wchodzących w wiek produkcyjny, mniejsza dynamika inwestycyjna oraz przyrostu surowców i materiałów, trudniejszy import. Do tej sytuacji, wynikającej nie tylko z uwarunkowań krajowych, lecz również na rynku światowym nasza gospodarka musi się dostosować. Oznacza to, że wzrost produkcji powinien być osiągany przede wszystkim w drodze racjonalnego wykorzystania zasobów pracy, wydatnego obniżania zużycia na jednostkę produkcji surowców, materiałów i energii. Tej umiejętności nie zdołaliśmy jeszcze w skali powszechnej opanować, a jest to konieczne i pilne, stajemy bowiem wobec wyzwania czasów, w których jest to jedyna droga zapewnienia harmonijnego rozwoju społeczno-gospodarczego.</u> | |
342 | + <u xml:id="u-9.5" who="#PoselZdzislawTomal">Racjonalnej i oszczędnej gospodarce materiałowej towarzyszyć musi znaczna poprawa jakości produkowanych maszyn, urządzeń i towarów rynkowych. Tylko produkcja o najwyższej jakości zaspokaja rzeczywiste potrzeby społeczne, spełnia wymagania konsumentów i może być korzystnie eksportowana. Słowem nie stanowi i nie może stanowić podstawy do zadowolenia produkcja słabej jakości, wytwarzana przy nadmiernym zużyciu materiałów i energochłonności. W jednym i drugim przypadku oznacza w istocie rzeczy marnotrawstwo tak cennych i z trudem pozyskiwanych surowców, materiałów, energii i pracy. Nie sprzyja ona wzrostowi dochodu narodowego, jedynego źródła zaspokajania rosnących potrzeb społecznych i rozwoju gospodarczego.</u> | |
343 | + <u xml:id="u-9.6" who="#PoselZdzislawTomal">Jest w tej dziedzinie potrzebne powszechne zrozumienie, codzienna troska o gospodarność i oszczędność, klimat społecznego uznania dla dobrej pracy, rzetelności i inicjatywy oraz społeczna dezaprobata dla lekceważenia obowiązków, dla marnotrawstwa, naruszania mienia społecznego, łamania dyscypliny technologicznej i dyscypliny pracy. Tylko bowiem w klimacie najszerszego zaangażowania skutecznie funkcjonować będą — podkreślane w wystąpieniu Prezesa Rady Ministrów — posunięcia dyscyplinujące realizację planu, wdrażające postęp organizacyjny, porządkujące gospodarkę surowcowo-materiałową i płacową, a leży to w interesie wszystkich; jeśli chcemy żyć dostatniej, musimy gospodarować racjonalnie i oszczędnie.</u> | |
344 | + <u xml:id="u-9.7" who="#PoselZdzislawTomal">Wysoki Sejmie! Prezes Rady Ministrów dużo uwagi poświęcił zadaniom, jakie w całokształcie polityki społeczno-gospodarczej wytyczonej przez VIII Zjazd przypadają rolnictwu i pozostałym ogniwom gospodarki żywnościowej. Wymagają one takiego wzrostu produkcji, który pozwoliłby na poprawę zaopatrzenia rynku w artykuły spożywcze, przy równoczesnym ograniczeniu importu zbóż i pasz, co staje się konieczne dla zrównoważenia bilansu handlu zagranicznego w obrocie artykułami żywnościowymi i paszami. Niezbędny jest więc wzmożony wysiłek ze strony rolników, placówek obsługujących rolnictwo, przemysłu rolno-spożywczego oraz przemysłów zaopatrujących gospodarkę rolną w środki produkcji.</u> | |
345 | + <u xml:id="u-9.8" who="#PoselZdzislawTomal">Program Rządu zmierza do podniesienia skuteczności realizacji wspólnej polityki rolnej PZPR i ZSL, podkreśla trwałość i stabilność jej generalnych zasad i celów. Państwo stwarzać będzie korzystne warunki rozwoju wszystkim sektorom naszego rolnictwa, gospodarstwom chłopskim, spółdzielniom produkcyjnym oraz państwowym gospodarstwom rolnym i stawiać im będzie wyższe zadania produkcyjne. Najważniejszym bowiem celem polityki rolnej jest zapewnienie — niezbędnego dla poprawy wyżywienia — wzrostu produkcji i temu celowi podporządkowane są i będą instrumenty ekonomiczne, techniczne i organizacyjno-strukturalne.</u> | |
346 | + <u xml:id="u-9.9" who="#PoselZdzislawTomal">Znane i doceniane są potrzeby rolnictwa — podkreślił to towarzysz Premier Babiuch. W realizacji swych zadań i uruchamianiu rezerw produkcyjnych musi być ono coraz skuteczniej wspierane przez przemysł. Chodzi przede wszystkim o zgodne z planem i terminowe dostawy środków produkcji i materiałów zapewniających sprawne wykonywanie inwestycji rolnych, a szczególnie w zakresie melioracji i zaopatrzenia w wodę. Nie oznacza to jednak, że można liczyć na ich obfitość i nieograniczoność. Stawia to na porządku dziennym konieczność znacznej poprawy wykorzystania tych środków, którymi dysponujemy w rolnictwie. Dotychczasowy stan trudno uznać za zadowalający. Produktywność ziemi, nawozów mineralnych i nawozów naturalnych, środków ochrony roślin, traktorów, maszyn i urządzeń oraz nakładów inwestycyjnych — może i powinna być większa niż osiągana w ostatnich latach. Wyniki badań naukowych oraz doświadczenia dobrych rolników i gospodarstw uspołecznionych udowadniają, że kluczem do poprawy efektywności posiadanego potencjału produkcyjnego jest nadal podniesienie dyscypliny agrotechnicznej, staranne i terminowe przeprowadzanie prac polowych, począwszy od siewów i sadzenia, poprzez pielęgnację roślin, aż do zbiorów, ich przechowywania i konserwacji. Ma to szczególne znaczenie dla zwiększenia produkcji zbóż i pasz jako podstawy dla dalszego rozwoju produkcji zwierzęcej.</u> | |
347 | + <u xml:id="u-9.10" who="#PoselZdzislawTomal">Poseł Tomal</u> | |
348 | + <u xml:id="u-9.11" who="#PoselZdzislawTomal">Niezbędna jest również reorientacja rolników i kadr kierujących rolnictwem na pogłębianie rachunku ekonomicznego, wnikliwego analizowania nakładów i osiąganych wyników i wyciągania z tej analizy wniosków dla poprawy efektywności gospodarowania. Przy ograniczonych możliwościach zwiększenia dostaw środków produkcji i nakładów inwestycyjnych, kierowane one być muszą do tych rejonów i gospodarstw, które legitymują się prawidłowym ich wykorzystaniem.</u> | |
349 | + <u xml:id="u-9.12" who="#PoselZdzislawTomal">Dzisiejsze posiedzenie odbywa się na początku wiosennych prac polowych, w dużym stopniu decydujących o plonach. Chodzi więc o to, aby wszyscy rolnicy, od pierwszych dni wiosny zadbali o dobry poziom agrotechniki, aby starannie uprawiony został każdy hektar ziemi, aby nie zaniedbać niczego, co ma wpływ na wzrost plonów i zbiorów. Zatroszczyć się o to powinni sami rolnicy, naczelnicy gmin, ich służba rolna i kółka rolnicze oraz te wszystkie zakłady przemysłowe, które zaopatrują rolnictwo. Sprawne przeprowadzenie wiosennych prac w polu stawiamy też jako najważniejsze zadanie kół i instancji Stronnictwa oraz ich wspólnego działania z POP i instancjami partii.</u> | |
350 | + <u xml:id="u-9.13" who="#PoselZdzislawTomal">Wysoki Sejmie! Ważną przesłankę pomyślnego osiągania celów rozwojowych wsi i rolnictwa widzimy w dalszym ożywieniu działalności samorządu wiejskiego. Ma on piękne i bogate tradycje i odegrał doniosłą rolę w dotychczasowych przeobrażeniach rolnictwa i warunków życia na wsi. Obejmuje swym działaniem sferę organizacji produkcji i usług produkcyjnych, kontraktacji, skupu i zaopatrzenia, spółdzielczą gospodarkę rolną, oddziałuje na rozwój oświaty, kultury i ochrony zdrowia. Stanowi istotne ogniwo w naszym systemie demokracji socjalistycznej. W miarę rozwoju sił wytwórczych na wsi, w miarę unowocześniania gospodarki rolnej i wzrostu standardu życia na wsi jego rola nie maleje. Może i powinien umacniać on swą funkcję w krzewieniu nowoczesnych form gospodarowania, organizowaniu pomocy sąsiedzkiej, wyzwalaniu inicjatyw rolników, wnikliwiej opiniować plany gospodarcze spółdzielczości wiejskiej i kółek rolniczych, sprawować skuteczny społeczny nadzór nad ich codzienną pracą, a szczególnie, aby ich działalność sprzyjała wzrostowi produkcji rolniczej i wspierała wysiłek produkcyjny rolników. Aktywna działalność samorządu wiejskiego najskuteczniej może przeciwdziałać przejawom marnotrawstwa ziemi i środków produkcji, mienia społecznego i nieliczenia się z czasem rolnika.</u> | |
351 | + <u xml:id="u-9.14" who="#PoselZdzislawTomal">Uprawnienia samorządu wiejskiego są niemałe i powinny być pełniej wykorzystane w interesie samych rolników i w interesie państwa. Widzimy w tym ważkie ogniwo demokracji socjalistycznej i równie ważki instrument wspólnej polityki rolnej PZPR i ZSL. Wspólnie też będziemy dążyć, aby samorząd wiejski zajmował należne mu miejsce w rozwoju wsi i rolnictwa.</u> | |
352 | + <u xml:id="u-9.15" who="#PoselZdzislawTomal">Obywatele Posłowie! Klub Poselski ZSL podziela wyrażoną w expose Premiera Edwarda Babiucha analizę sytuacji międzynarodowej i popiera program działania — oparty na niezłomnych zasadach naszej polityki zagranicznej, służącej od prawie 36 lat najżywotniejszym interesom naszego narodu i państwa. Jej fundament stanowi sojusz za Związkiem Radzieckim i pozostałymi krajami wspólnoty socjalistycznej.</u> | |
353 | + <u xml:id="u-9.16" who="#PoselZdzislawTomal">Działalność Polski na arenie międzynarodowej ma na celu utrwalenie polityki odprężenia i pokoju, polskie inicjatywy nie zagrażają żadnemu krajowi, a wszystkim mogą przynieść tylko korzyść. Wyrazem tego jest fakt, że obecnie, gdy w wyniku aktywizacji przeciwników odprężenia w krajach zachodnich wzmogło się zagrożenie dla pokoju, z trybuny VIII Zjazdu partii I Sekretarz KC PZPR towarzysz Edward Gierek wysunął propozycję, aby w naszej stolicy — Warszawie —odbyła się jak najszybciej konferencja w sprawie odprężenia militarnego i rozbrojenia w Europie. Jesteśmy przekonani, że ta inicjatywa, leżąca w żywotnym interesie Europy, zostanie przez zainteresowane kraje przyjęta.</u> | |
354 | + <u xml:id="u-9.17" who="#PoselZdzislawTomal">Pragnę na zakończenie wspomnieć, że Zjednoczone Stronnictwo Ludowe, udzielając poparcia dla polityki zagranicznej państwa, w jej duchu będzie działać w swych kontaktach z partiami i organizacjami chłopskimi. Będziemy dążyć, aby przyczyniała się ona do umacniania sił postępu i socjalizmu, aby służyła sprawie pokoju.</u> | |
355 | + <u xml:id="u-9.18" who="#PoselZdzislawTomal">Wysoki Sejmie! Klub Poselski ZSL popiera całokształt programu Rządu i głosować będzie za przedstawionym przez Premiera Edwarda Babiucha składem Rady Ministrów.</u> | |
356 | + <u xml:id="u-9.19" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
357 | + </div> | |
358 | + <div xml:id="div-10"> | |
359 | + <u xml:id="u-10.0" who="#Marszalek">I Głos ma poseł Piotr Stefański.</u> | |
360 | + </div> | |
361 | + <div xml:id="div-11"> | |
362 | + <u xml:id="u-11.0" who="#PoselPiotrStefanski">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Posłowie Stronnictwa Demokratycznego upoważnili mnie do złożenia następującego oświadczenia:</u> | |
363 | + <u xml:id="u-11.1" who="#PoselPiotrStefanski">Klub Stronnictwa Demokratycznego udziela poparcia dla zawartego w expose Premiera Edwarda Babiucha programu działania Rządu zarówno w części długofalowej, jak i w części dotyczącej zadań bieżących.</u> | |
364 | + <u xml:id="u-11.2" who="#PoselPiotrStefanski">Jesteśmy zdania, że dla osiągnięcia nakreślonych przez VIII Zjazd PZPR i wyrażonych w Deklaracji Wyborczej FJN celów społecznych problem kluczowy stanowi dziś poprawa wyników gospodarczych, decydujących o materialnych podstawach postępu we wszystkich dziedzinach życia. Program rządowy wskazuje drogę takiej poprawy. Widzimy ją w wyborze kierunków gospodarczych, w harmonizacji gospodarki, zwiększaniu produkcji w wyniku racjonalizacji zużycia paliw, surowców i materiałów, w postępie gospodarki żywnościowej, w porządkowaniu frontu inwestycyjnego, we wzroście eksportu.</u> | |
365 | + <u xml:id="u-11.3" who="#PoselPiotrStefanski">Widzimy ją również — i chcemy to podkreślić szczególnie mocno — w zapowiedzianym zespole przedsięwzięć gwarantujących realizację wytyczonych zadań, takich przede wszystkim, jak umocnienie rangi planu, podniesienie poziomu dyscypliny państwowej, usprawnienie procesów decyzyjnych, doskonalenie funkcjonowania administracji państwowej i gospodarczej, co jest bardzo ważne, oraz respektowanie rachunku ekonomicznego pozwalającego obiektywnie określać efektywność gospodarowania. I wreszcie jako klamra, która to wszystko spina — zasada oszczędności w całym życiu gospodarczym i społecznym. Powiązanie tych przedsięwzięć z pogłębieniem demokracji socjalistycznej nadaje im wszystkim wyraźną treść polityczną, oznacza po prostu aktywne sięganie po kapitał obywatelskiego zaangażowania i społecznego doświadczenia ludzi pracy.</u> | |
366 | + <u xml:id="u-11.4" who="#PoselPiotrStefanski">Poparcie dla programu Rządu wyrażać będziemy zarówno w działalności na terenie Sejmu, jak i w całej pracy Stronnictwa, przygotowującego się do swego XII Kongresu.</u> | |
367 | + <u xml:id="u-11.5" who="#PoselPiotrStefanski">Przede wszystkim zwiększać będziemy wysiłki służące skutecznej realizacji wspólnej z Polską Zjednoczoną Partią Robotniczą polityki w sferze usług, drobnej wytwórczości i rzemiosła. Polityka ta przynosi już wyniki: usługi stały się dostępniejsze, wzrosła produkcja rynkowa drobnej wytwórczości. Prawdą jest jednak, że wciąż daleko jest tu do zaspokojenia szybko rosnących potrzeb społecznych. Pracując na rzecz ilościowego rozwoju usług i drobnej wytwórczości, duży nacisk będziemy kłaść na jakość, solidność, rzetelność i kulturę świadczeń.</u> | |
368 | + <u xml:id="u-11.6" who="#PoselPiotrStefanski">Rząd może liczyć na naszą aktywność w realizacji zadań związanych z poprawą sytuacji mieszkaniowej, przede wszystkim na odcinku rozwijania budownictwa jednorodzinnego, budownictwa towarzyszącego oraz na coraz ważniejszym odcinku remontów i modernizacji starych zasobów mieszkaniowych. Będziemy zwiększać wkład członków i środowisk oddziaływania' Stronnictwa Demokratycznego w rozwój gospodarki żywnościowej, w doskonalenie i rozwijanie systemu ochrony zdrowia, w realizację reformy oświaty, w rozwój kultury. Dążyć będziemy do tego, by poparcie udzielone dziś programowi działania Rządu wyraziło się w konkretnych rezultatach, służących krajowi i społeczeństwu.</u> | |
369 | + <u xml:id="u-11.7" who="#PoselPiotrStefanski">Klub Poselski Stronnictwa Demokratycznego w całej rozciągłości podpisuje się pod oceną sytuacji międzynarodowej przedstawioną przez Premiera Edwarda Babiucha i pod wyprowadzonymi z tej oceny wnioskami. Doświadczenia naszego narodu nakazują bezustanną aktywność w tworzeniu i ciągłym potwierdzaniu gwarancji bezpieczeństwa Polski. Stąd doniosłe znaczenie wysuniętej przez, I Sekretarza KC PZPR towarzysza Edwarda Gierka na VIII Zjeździe partii inicjatywy zwołania w Warszawie konferencji w sprawie odprężenia militarnego i rozbrojenia w Europie, stąd rola dyplomatycznej aktywności naszego państwa w przybliżaniu realizacji tej inicjatywy. Określona rola przypada też kontaktom międzyparlamentarnym. Za swój partyjny obowiązek uważamy współdziałanie z Rządem w obronie procesu odprężenia. Będziemy współdziałać w umacnianiu więzi łączących Polskę z najpotężniejszą w świecie siłą pokoju — wspólnotą socjalistyczną, w umacnianiu jedności i rozwijaniu wszechstronnej współpracy z naszym najbliższym sojusznikiem i przyjacielem — Związkiem Radzieckim.</u> | |
370 | + <u xml:id="u-11.8" who="#PoselPiotrStefanski">Jesteśmy świadomi, że program przedstawiony w expose Prezesa Rady Ministrów nakłada zwiększone obowiązki na Rząd.</u> | |
371 | + <u xml:id="u-11.9" who="#PoselPiotrStefanski">Z pełnym zrozumieniem podchodzimy do propozycji składu Rady Ministrów i za tą propozycją będziemy głosować.</u> | |
372 | + <u xml:id="u-11.10" who="#PoselPiotrStefanski">Wysoki Sejmie! Oświadczenie Klubu Chciałbym uzupełnić kilkoma jeszcze uwagami. Pierwsza z nich dotyczy oczekiwań, jakie opinia społeczna wiąże z programem działania Rządu.</u> | |
373 | + <u xml:id="u-11.11" who="#PoselPiotrStefanski">W czasie spotkań przedwyborczych mieliśmy możność uzyskać bardzo szerokie potwierdzenie poglądów już wcześniej wyrażanych w okresie dyskusji przed VIII Zjazdem partii. Koncentrują się one wokół pytań dotyczących realności naszych zamierzeń, skuteczności poczynań oraz zasad, jakimi będziemy się kierować. Expose Premiera z ogromnym wyczuciem wychodzi naprzeciw tym pytaniom. O istocie i przyczynach podstawowych trudności powiedziano już dużo. Istnieje dość powszechna świadomość obiektywnych uwarunkowań naszych możliwości gospodarczych. Dlatego oczekiwania dotyczą nie tyle nowych programów, lecz środków służących urealnianiu programów istniejących, nie daleko idących zapowiedzi, lecz konkretnych kroków w rozwiązywaniu wielu nabrzmiałych spraw codziennego życia. Właśnie takich, jak rynek mięsny i paraliżująca go sprawa cen — sprawa dotycząca zresztą dużej części artykułów żywnościowych, takich spraw, jak bilety towarowe na cukier, jak ucieczka od produkcji wielu podstawowych asortymentów towarów w pogoni za złotówkową dynamiką, jak sytuacja w zakresie rozdziału mieszkań, czy sytuacja panująca w tzw. budownictwie towarzyszącym, którego opóźnienia sprawiają, że warunki życia, jest to paradoksalne, w nowych wielkich, nowoczesnych osiedlach stają się bardzo uciążliwe.</u> | |
374 | + <u xml:id="u-11.12" who="#PoselPiotrStefanski">Realistyczny, wolny od obietnic łatwych sukcesów, ale za to wskazujący drogę przezwyciężania spodziewanych trudności i uzyskiwania tak bardzo potrzebnego nam postępu, program Rządu powinien spotkać się z powszechnym oddźwiękiem.</u> | |
375 | + <u xml:id="u-11.13" who="#PoselPiotrStefanski">We wczorajszym wystąpieniu w Sejmie z tej trybuny I Sekretarz KC partii towarzysz Edward Gierek mówił o niezmiernie ważnej relacji między ilościowymi i jakościowymi możliwościami poprawy warunków życia. Te pierwsze są obiektywnie ograniczone. Tych drugich bardzo często nie umiemy uruchamiać.</u> | |
376 | + <u xml:id="u-11.14" who="#PoselPiotrStefanski">Zbędne jest przekonywanie kogokolwiek, że nie zdołamy szybko powiększyć liczby nowoczesnych placówek handlowych. Przy znanej sytuacji inwestycyjnej jest to zrozumiałe. Ale nie sposób przekonać ludzi marnujących czas w kolejkach, że nie ma sposobu i nie ma sił na uruchomienie w istniejących placówkach notorycznie nieczynnych punktów kasowych. Wiadomo, że trzeba urealniać wszystkie opłaty. Dotyczy to i opłat rejestracyjnych za samochody; samochodów dorobiliśmy się już ponad dwa miliony. Ale znowu żadnymi trudnościami obiektywnymi nie można wytłumaczyć atmosfery bałaganu i zdenerwowania towarzyszącej od kilku tygodni pobieraniu podwyższonych opłat, wprowadzonych zresztą z opóźnieniem i w oparciu o zasady nie zawsze jasno sformułowane.</u> | |
377 | + <u xml:id="u-11.15" who="#PoselPiotrStefanski">Przykładów uciążliwości i kłopotów biorących swój początek w nie domyślanych do końca rozwiązaniach, w pewnej niefrasobliwości, w lekceważeniu obowiązków czy też zwykłej niegospodarności jest, niestety, bardzo dużo. Może ktoś powiedzieć: w proporcji do problemów, przed którymi stoimy, które musimy rozwiązać, są to ostatecznie w większości sprawy stosunkowo drobne. Może. Jednak suma tych pozornie drobnych spraw liczy się w bilansie jakości życia obywatela. A ten bilans możemy i powinniśmy poprawić.</u> | |
378 | + <u xml:id="u-11.16" who="#PoselPiotrStefanski">I ostatnia uwaga częściowo wiążąca się z poprzednimi, a dotycząca nas — Sejmu: chodzi mianowicie o wpływ Sejmu na planowanie. Wpływ ten, choć znaczący, był jednak dotąd ograniczony faktem rozpatrywania, stosunkowo w bardzo krótkim czasie, planu i budżetu w postaci pewnych gotowych, zamkniętych konstrukcji. O ile większe byłyby możliwości wpływania przez komisje sejmowe na rozwiązania planu, gdyby zaczynać dyskusję nie nad gotową konstrukcją, a wcześniej, nad jej założeniami, gdyby zawczasu wprowadzać wątki związane z postępem jakościowym, uwzględniające tak dobrze znane posłom oczekiwania obywateli. Jest rzeczą jasną, że nie wszystkie wnioski wynikające z tego rodzaju wymiany poglądów mogłyby się znaleźć w konstrukcji ostatecznie już zbilansowanego planu. Ale wówczas pojawiłby się obowiązek rzetelnego i przekonywającego wyjaśnienia przez zainteresowany resort lub Komisję Planowania, dlaczego dana sprawa nie znalazła odbicia w planie, jakie względy decydowały o hierarchii przyjętych zadań. Sądzę, że byłaby to forma kontroli wartościowa i autentycznie pomocna dla Rządu.</u> | |
379 | + <u xml:id="u-11.17" who="#PoselPiotrStefanski">Obywatele Posłowie! Wyniki wyborów do Sejmu i wojewódzkich rad narodowych ukazały, jak powszechna i mocna jest świadomość celów i zadań wytyczonych przez VIII Zjazd partii, popartych przez Zjednoczone Stronnictwo Ludowe i Stronnictwo Demokratyczne, przyjętych jako program wyborczy Frontu Jedności Narodu. Wybory stały się świadectwem jedności zespalającej wokół ogólnonarodowego programu rozwoju socjalistycznej Polski wszystkie, dosłownie wszystkie, warstwy społeczeństwa. Dowiodły też zaufania. Trzeba nam będzie w pracy Sejmu na posiedzeniach plenarnych, w pracy komisji, we wszystkich przekrojach naszej pracy poselskiej, w całej działalności dać z siebie maksimum wysiłku, trzeba będzie szczególnej konsekwencji i graniczącej z uporem wytrwałości, by tego zaufania nie zawieść.</u> | |
380 | + <u xml:id="u-11.18" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
381 | + </div> | |
382 | + <div xml:id="div-12"> | |
383 | + <u xml:id="u-12.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Ryszard Reiff.</u> | |
384 | + </div> | |
385 | + <div xml:id="div-13"> | |
386 | + <u xml:id="u-13.0" who="#PoselRyszardReiff">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! W wielkim skupieniu wysłuchaliśmy przemówienia Prezesa Rady Ministrów zawierającego analizę sytuacji w państwie, a szczególnie gospodarki narodowej. To co wzbudziło szczególne uznanie, niezależnie od elementów merytorycznych i treściowych, to pełen umiarkowania i rzeczowości ton powodujący, że patrzymy w przyszłość z odnowioną wolą współdziałania dla realizacji wspólnie wytyczonych celów. Na tym tle możemy z całą powagą stwierdzić, że VIII Zjazd, którego obrady z taką uwagą śledziło całe społeczeństwo, otworzył kolejny etap w historii Polski Ludowej. Tej Polski, której największe bogactwo stanowi moralno-patriotyczna jedność narodu w sprawach najistotniejszych.</u> | |
387 | + <u xml:id="u-13.1" who="#PoselRyszardReiff">Nie rezygnujemy ze strategii rozwoju przyjętej u progu lat siedemdziesiątych z inicjatywy I Sekretarza Edwarda Gierka. — „Zjazd — mówił Edward Gierek w końcowym przemówieniu wygłoszonym ze zjazdowej trybuny — jednomyślnie postanowił kontynuować strategię, której nadrzędnym celem jest dobro człowieka, I dobro każdej polskiej rodziny”. Poważne zmiany mają natomiast nastąpić w realizacji tej strategii. Powinny one zagwarantować społeczeństwu, że ogromny wysiłek, jaki włożyło ono i nadal wkłada w rozbudowę i modernizację naszej gospodarki, owocować będzie bardziej odczuwalnymi efektami, lepiej służyć Polsce i Polakom. Wielka część przemówienia Premiera Edwarda Babiucha jest właśnie poświęcona sprawie wskazywania na kierunki koniecznych zmian.</u> | |
388 | + <u xml:id="u-13.2" who="#PoselRyszardReiff">Poseł Reiff</u> | |
389 | + <u xml:id="u-13.3" who="#PoselRyszardReiff">Rozpoczynający swą kadencję Sejm powinien zatem dźwigać ogromną część odpowiedzialności za to, by treści programowe tego wystąpienia rzeczywiście weszły w bieg spraw publicznych i były wyraźnie widoczne zarówno w planowaniu, jak i zarządzaniu. Jest to wielka odpowiedzialność wobec społeczeństwa, które ma nie tylko prawo, lecz i obowiązek bieżącej oceny. My, posłowie, tej właśnie odpowiedzialności powinniśmy sprostać. Trudności, w jakich znajduje się kraj, nie wolno nam nie dostrzegać ani ich lekceważyć. W wyniku jednak VIII Zjazdu zarysował się wyraźnie w polskiej opinii publicznej pozytywny zwrot, a wartość dzisiejszego przemówienia Premiera polega na tym, że ten zwrot umacnia i daje mu nowe bodźce. Istnieją więc realne przesłanki, by stwierdzić, że społeczeństwo z uznaniem i nadzieją przyjmuje expose rządowe, jak przyjęło i powitało krytyczny i twórczy klimat w dyskusji zjazdowej oraz podjęte na Zjeździe decyzje jako zapowiedź lepszego wykorzystania szans, stworzonych dzięki rozwojowi polskiej gospodarki w ciągu minionych dziewięciu lat. Dodajmy, że był to rozwój bez precedensu w całej historii. I dlatego możemy powiedzieć, że w nowy etap wchodzimy w sytuacji korzystniejszej niż ta, która panowała w kraju jeszcze jesienią ubiegłego roku, mimo nadal trudnych warunków ekonomicznych zarówno wewnętrznych, jak i zewnętrznych, których skala i długotrwałość nie są dla nikogo tajemnicą i słyszeliśmy również dziś ich szczery opis.</u> | |
390 | + <u xml:id="u-13.4" who="#PoselRyszardReiff">Jest to ważny moment i dlatego podstawową wytyczną ideowo-polityczną, obowiązującą wszystkich myślących Polaków, jest uznanie nadrzędności zasady krytycznej kontynuacji ustroju i władzy. Priorytet tej ciągłości jest jedynym naturalnym warunkiem realizowania jakiegokolwiek programu. Społeczeństwo jest świadome, że niczego nie zaczynamy od nowa, że trzeba skoncentrować się na tym, by z drogi, która prowadzi do celów, jakie sobie stawiamy, usunąć przeszkody i trudności.</u> | |
391 | + <u xml:id="u-13.5" who="#PoselRyszardReiff">Przytłaczająca większość obywateli przyjęła z ulgą to, że towarzysząca ogólnonarodowej dyskusji atmosfera troski o odnowę Rzeczypospolitej przekształciła się na Zjeździe w przekonywające zapowiedzi programowe, tak szeroko zarysowane i rozwinięte przez Premiera Edwarda Babiucha w jego dzisiejszym expose.</u> | |
392 | + <u xml:id="u-13.6" who="#PoselRyszardReiff">Wysoka Izbo! Różnorodność spraw, które są przed nami, jest ogromna. Lista ich jest długa. Zrozumiałe, że na pierwszym miejscu widnieją kwestie natury gospodarczej, gdyż pomyślne ich rozwiązanie warunkuje osiągnięcie najważniejszych i nadrzędnych w stosunku do nich celów społecznych. Dotyczą one zarówno wizji i celów perspektywicznych, określających kierunki dalszych działań Rządu, jak i bieżącego wykonywania — w sposób uwzględniający skalę potrzeb i wymogi czasu. Potrzebne są — o czym już w dzisiejszej debacie mówiono — gruntowne usprawnienia wszystkich czynników, które decydują o efektywności gospodarowania: od mechanizmów planowania i zarządzania, poprzez trafność wyboru decyzji kierunkowych, inwestycyjnych i produkcyjnych, aż po społeczną i indywidualną wydajność pracy. Sądzimy, że optymalizowanie rozwoju społeczno-gospodarczego wymaga stosowania wariantowości proponowanych programów. Na tej drodze przygotowywane decyzje zmniejszają ryzyko błędu, umożliwiają dostatecznie wczesne reagowanie na nowe potrzeby, zwiększają poczucie odpowiedzialności tych, którzy zadania wykonują na równi z tymi, którzy decyzje podejmują.</u> | |
393 | + <u xml:id="u-13.7" who="#PoselRyszardReiff">Ale podkreślić tu należy, że powodzenie zarówno dalekosiężnej strategii, jak i działalności bieżącej uwarunkowane jest programem, który przełożony na język konkretów ujmujących jego poszczególne części szczegółowe powinien zawierać odpowiedź na zasadnicze pytania: co, kiedy, jakim wysiłkiem społecznym i w jaki sposób. Ponieważ warunki obiektywne nie pozwalają na jednoczesne zaspokajanie wszystkich uzasadnionych potrzeb społecznych powinno się, jak sądzimy, przedstawić społeczeństwu kolejność konkretnych celów określonych w czasie. Oczekiwanie na to dominowało na wielu spotkaniach z wyborcami i obowiązkiem nas, posłów, jest przeniesienie tego na forum Wysokiej Izby.</u> | |
394 | + <u xml:id="u-13.8" who="#PoselRyszardReiff">Naród nasz z pewnością nie lęka się dalszych wysiłków i dalszych nakładów, pragnie jednak, by dawały one proporcjonalne do nich efekty i ma prawo wiedzieć, kiedy społeczeństwo, każda polska rodzina odczuje to w wymiernym stopniu.</u> | |
395 | + <u xml:id="u-13.9" who="#PoselRyszardReiff">Oczywiście wiadomo, że środki, które możemy przeznaczyć na dalszy rozwój gospodarczy, stanowiący dźwignię rozwoju społecznego, są ograniczone. Z pewnością i tu kryją się jeszcze rezerwy, których ujawnienie i uruchomienie jest obowiązkiem kompetentnych dla poszczególnych dziedzin instancji. Istnieje jednak potężna rezerwa, której wykorzystanie dla dobra Polski stanowi powinność nas wszystkich, niezależnie od naszych zainteresowań, kwalifikacji, przynależności.</u> | |
396 | + <u xml:id="u-13.10" who="#PoselRyszardReiff">Jest nią zbiorowa mądrość narodu, jego doświadczenie i wiedza, jego aktywność i inicjatywa. Są nią najlepsze cechy polskiego patriotyzmu, moralne imponderabilia, sprawiające, że nic, co nas dotyczy nie jest nam Polakom obojętne i że najważniejszym kryterium naszego charakteru narodowego była i pozostała służba Polsce. Po to bogactwo trzeba sięgać, stanowi ono bowiem potężną siłę motoryczną dalszego rozwoju.</u> | |
397 | + <u xml:id="u-13.11" who="#PoselRyszardReiff">Poseł Reiff</u> | |
398 | + <u xml:id="u-13.12" who="#PoselRyszardReiff">Jednakże warunkiem spożytkowania tego bogactwa dla wspólnej sprawy jest awans obywatelski współczesnego Polaka — chodzi mianowicie o to, by życie publiczne kierowało postulaty do niego nie tylko jako do pracownika, ale i jako do obywatela.</u> | |
399 | + <u xml:id="u-13.13" who="#PoselRyszardReiff">VIII Zjazd wykazał, że partia, która sprawuje w Polsce przywództwo polityczne, jest otwarta na współudział obywateli również i w podejmowaniu zasadniczych, strategicznych decyzji w sprawach żywotnych dla Polski i Polaków. Rzecz w tym, by współudział ten stawał się coraz bardziej autentyczny, by społeczeństwo w większym stopniu niż dotychczas było nie tylko adresatem określonych postanowień, lecz również nadawcą uwag, wniosków i propozycji, które będą na odpowiednich szczeblach decydowania rozpatrywane i nie pozostaną bez odpowiedzi i wpływu na bieg rzeczy. Taka dyskusja kontynuująca i rozszerzająca dialog władzy ze społeczeństwem, który w okresie przed Zjazdem i przed wyborami stanowił cenny element życia politycznego w Polsce — jest jednym z istotnych wyrazów demokracji socjalistycznej.</u> | |
400 | + <u xml:id="u-13.14" who="#PoselRyszardReiff">Pojawia się tu równolegle — także przez VIII Zjazd eksponowana — potrzeba aktywizowania wysiłków na rzecz urzeczywistniania nadrzędnej w socjalizmie zasady sprawiedliwości społecznej jako celu ideowego ustroju. Na gruncie polityki społecznej zaś oznacza to zwiększanie skutecznej pomocy dla tych przede wszystkim, którym najciężej, zwłaszcza rodzinom wielodzietnym.</u> | |
401 | + <u xml:id="u-13.15" who="#PoselRyszardReiff">Specjalnym problemem jest eliminowanie z naszego życia kumoterstwa, łapownictwa, sobiepaństwa i innych przejawów patologii społecznej.</u> | |
402 | + <u xml:id="u-13.16" who="#PoselRyszardReiff">Troszczyć się również powinniśmy o zapewnienie obywatelom możliwości pełnego korzystania z prawa do odpowiedzialnej krytyki, na którą jest miejsce w samorządzie i w organach przedstawicielskich wszystkich stopni, jak w środkach masowego przekazu. Rolę samorządu i ciał przedstawicielskich — organów władzy ludowej oraz środków masowego przekazu widzimy w tym, że są one organizatorami, pośrednikami i katalizatorami wewnętrznego dialogu, potrzebnego w każdej fazie życia narodu, a nie jedynie jednostronnymi wyrazicielami i bezkrytycznymi interpretatorami wszystkich poczynań organów administracji. Wybranym przez społeczeństwo przedstawicielom, a także pracownikom środków masowego przekazu — można ufać, że prawa do krytyki nie nadużyją, lecz posługiwać się nim będą z poczuciem odpowiedzialności i troski o ojczyznę.</u> | |
403 | + <u xml:id="u-13.17" who="#PoselRyszardReiff">Jest przecież faktem, że w sprawach najważniejszych dla narodu i państwa istnieje zgoda narodowa. Wyraża się ona jednością, aprobatą dla decyzji strategicznych, solidarnością w ich realizacji. W tym świetle trzeba widzieć wyniki wyborów. Ale jest i życie codzienne, są sprawy powszednie. Tu obywatel milczy, gdy uważa, że wszystko przebiega pomyślnie, oczywiście na skalę istniejących możliwości. Zabiera natomiast głos wtedy, gdy pragnie na coś zwrócić uwagę, coś doradzić, coś poddać krytyce. Jeśli krytyka ta nie godzi w pryncypia, jest krytyką odpowiedzialną. Jeśli godzi w błędy i pomyłki — jest konstruktywna.</u> | |
404 | + <u xml:id="u-13.18" who="#PoselRyszardReiff">Rzecz w tym, by uwagi te docierały najkrótszą drogą do szczebla kompetentnego do wyciągnięcia wniosków i podjęcia decyzji. Drogą tą może być udział w samorządzie lub współdziałanie z właściwym terenowo radnym czy posłem. Powinien nią być bezpośredni kontakt z urzędem odpowiedzialnym za daną dziedzinę, prowadzi ona przez środki masowego przekazu przez bardziej aktywną obecność obywateli w działalności Frontu Jedności Narodu.</u> | |
405 | + <u xml:id="u-13.19" who="#PoselRyszardReiff">Ale te ogniwa życia społecznego też często nie są w stanie unieść ciężaru krytyki i zapewnić wysuwanym przez nią częstokroć bezspornie trafnym i bezdyskusyjnie słusznym postulatom szybkiej i skutecznej egzekutywy.</u> | |
406 | + <u xml:id="u-13.20" who="#PoselRyszardReiff">A więc powstaje problem nie tylko skutecznej obrony krytykujących przed przykrymi dla nich konsekwencjami tej obywatelskiej postawy — bo tu jeszcze zawsze istnieje możliwość odwołania się do instancji politycznych — ale także obrony myśli krytycznej, doprowadzenia do stanu, by trafiała ona tam, gdzie trzeba i uruchamiała mechanizm zmian. We wczorajszym przemówieniu sejmowym podkreślił to Edward Gierek.</u> | |
407 | + <u xml:id="u-13.21" who="#PoselRyszardReiff">Stan aktualny jest zaś taki, że na ogół nie dyskryminuje się krytykujących, lecz także nie zakłóca spokoju tym, którzy tej krytyki nie uwzględniają w kierowanych przez siebie instytucjach.</u> | |
408 | + <u xml:id="u-13.22" who="#PoselRyszardReiff">Wysoka Izbo! Pozwolę sobie przypomnieć, że w kampanii przedwyborczej aktywnie uczestniczyły wszystkie ogniwa — „Pax”, w którego imieniu przemawiam. Dalsza praca w tym kierunku będzie stanowiła pierwszy obowiązek naszych działaczy, którym społeczeństwo powierzyło mandaty posłów i radnych. Nasze stanowisko dotyczące sytuacji wewnętrznej, któremu daję tu wyraz, było przedmiotem obrad i ustaleń Zarządu Stowarzyszenia — „Pax” w dniach 26 i 27 marca br. Stwierdziliśmy tam, że atmosfera wyborów i poparcie społeczne dla programu i kandydatów FJN stanowi w dużej mierze następstwo — z jednej strony obywatelskiego zaangażowania społeczności katolickiej, a i z drugiej — prawidłowego rozwoju stosunków kościelno-państwowych, który umożliwia współdziałanie kościoła i państwa w wielu dziedzinach życia społecznego, decydujących o przyszłości narodu.</u> | |
409 | + <u xml:id="u-13.23" who="#PoselRyszardReiff">Wspominając tu o polityce wyznaniowej, chcę wyrazić z tego miejsca słowa uznania pod adresem Ministra Kazimierza Kąkola, który I przechodzi na inne stanowisko, za jego osobiste zasługi w dziedzinie realizowania słusznej linii politycznej partii, w zakresie pozytywnej normalizacji stosunków kościelno-państwowych.</u> | |
410 | + <u xml:id="u-13.24" who="#PoselRyszardReiff">Poseł Reiff</u> | |
411 | + <u xml:id="u-13.25" who="#PoselRyszardReiff">Równocześnie Chciałbym to uznanie połączyć z przekonaniem i nadzieją, że jego następca Minister Jerzy Kuberski podejmie i rozwinie to słuszne dzieło, przejmując stanowisko dla tej sprawy tak istotne, jak kierownictwo Urzędem do Spraw Wyznań. Tym bardziej uważamy za nasz obowiązek stwierdzenie tych faktów dotyczących obywatelskiego zaangażowania społeczności katolickiej i prawidłowego rozwoju stosunków kościelno-państwowych, że ruch społecznie postępowy — „Pax” zawsze pracował na rzecz obu tych elementów, a ich obecny pomyślny rozwój, podkreślony tak w wystąpieniach hierarchii kościoła katolickiego, jak i władz politycznych i państwowych, wita z najgłębszą satysfakcją. Widzimy w nich bowiem niezbywalny element pokoju społecznego i zasadniczej jedności narodu, gdyż dotyczącej najważniejszych celów patriotycznych. Widzimy w nich także cząstkę uniwersalnej sprawy ogólnoludzkiej — jeśli w tych kategoriach spojrzeć na ubiegłoroczną pielgrzymkę Papieża-Polaka Jana Pawła II do ojczyzny i konsekwentne zaangażowanie stolicy apostolskiej w dzieło wychowania ludzkości dla pokoju, w walkę z moralnymi i społecznymi plagami współczesnego świata. Jest to zarazem droga ku twórczemu i wzajemnie wzbogacającemu sojuszowi humanizmu. Swoją rolę, rolę ruchu katolików świeckich upatrujemy w przyczynianiu się do dalszego tworzenia pomyślnego klimatu dla pogłębiania tej normalizacji, również poprzez służbę na rzecz narodu, której wyrazem jest nasz współudział w budowaniu rozwojowego socjalizmu. Za swoje historyczne zadanie uważamy dążenie do realizacji najważniejszego postulatu — „Pax”, jakim jest wyciągnięcie konkretnych wniosków ideowo-politycznych z faktu wielo-światopoglądowości naszego socjalistycznego społeczeństwa. Sprawę rozwoju pełnej demokracji światopoglądowej, jako ważkiego elementu demokracji socjalistycznej, wysuwamy zawsze jako postulat sprawy ludzkiej, nie tylko religijnej, o czym kiedyś mówił z tego miejsca twórca naszego ruchu i jego długoletni przywódca Bolesław Piasecki.</u> | |
412 | + <u xml:id="u-13.26" who="#PoselRyszardReiff">Wysoka Izbo! W grudniu ub. roku, gdy decyzja NATO o rozmieszczeniu nowych rodzajów broni jądrowej w Europie Zachodniej spotęgowała kolejna eskalacje napięcia międzynarodowego. co wywołało wtedy tak ostry sprzeciw polskiej opinii publicznej, Prezydium Zarządu i Koło Poselskie — „Pax” ogłosiły oświadczenie stwierdzające m.in.: ,.Naród polski nie musi dowodzić swego przywiązania do sprawy pokoju i swojej nienawiści do wojny. Drogo okupiliśmy ten tytuł w mrocznych latach okupacji, potwierdziliśmy go dobitnie całym 35- -leciem Polski Ludowej na arenie międzynarodowej, licznymi i doniosłymi inicjatywami, mającymi na celu utrwalenie i umocnienie pokoju, urzeczywistnianie odprężenia politycznego i militarnego. Również dzisiaj wszyscy Polacy, bez względu na przekonania światopoglądowe i inne pragną, aby obecna krytyczna sytuacja znalazła pozytywne rozwiązanie w procesie rokowań, postulowanych przez państwa wspólnoty socjalistycznej.” Dziś możemy jedynie te słowa powtórzyć.</u> | |
413 | + <u xml:id="u-13.27" who="#PoselRyszardReiff">I uważamy to za swą powinność, bo właśnie w tym roku, w którym przypada 35-lecie zwycięstwa koalicji nad hitleryzmem, zwycięstwa, w którym tak decydującą rolę odegrał ZSRR, głos Polski opowiadającej się za pokojem, a przeciw wojnie, powinien zabrzmieć bardzo mocno.</u> | |
414 | + <u xml:id="u-13.28" who="#PoselRyszardReiff">Polska ma bowiem szczególne prawo do życia w pokoju i więcej, bo do aktywnego podmiotowego udziału w budowaniu jego struktury. Okupiliśmy je nie tylko ogromem naszych ofiar i strat, ale również heroiczną postawą w latach najcięższej próby, żołnierskim męstwem Polaków walczących na wszystkich frontach, wkładem wniesionym we wspólne zwycięstwo nad hitlerowską Rzeszą. To przesądza, że wysunięta z trybuny VIII Zjazdu przez przywódcę narodu Edwarda Gierka propozycja zwołania w Warszawie konferencji w sprawie odprężenia militarnego i rozbrojenia w Europie spotkała się z tak życzliwym zainteresowaniem i poparciem światowej opinii publicznej.</u> | |
415 | + <u xml:id="u-13.29" who="#PoselRyszardReiff">Polska nie czekała biernie, aż wrócą do niej wolność i pokój, lecz o przyspieszenie tego powrotu walczyła z bronią w ręku od pierwszego do ostatniego dnia wojny. To wzmacnia nasz tytuł do wysuwania takich inicjatyw. Płynie on z martyrologii i walki naszego narodu, ale i z jego postawy obecnej. W roku 35-lecia zwycięstwa powinniśmy to także światu przypomnieć.</u> | |
416 | + <u xml:id="u-13.30" who="#PoselRyszardReiff">Kończąc, pragnę w imieniu posłów reprezentujących Stowarzyszenie — „Pax” wyrazić przekonanie, że Sejm nowej kadencji udźwignie ciężar odpowiedzialności, jaka na nim spoczywa, a jednocześnie wyrazić poparcie dla programu i składu nowego Rządu.</u> | |
417 | + <u xml:id="u-13.31" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
418 | + </div> | |
419 | + <div xml:id="div-14"> | |
420 | + <u xml:id="u-14.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Janusz Zabłocki.</u> | |
421 | + </div> | |
422 | + <div xml:id="div-15"> | |
423 | + <u xml:id="u-15.0" who="#PoselJanuszZablocki">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Z głęboką uwagą wysłuchaliśmy expose Prezesa Rady Ministrów, które ujmuje swoją szczerością i realizmem. Jesteśmy wszyscy, w tej Izbie świadomi, że lata, w których przypadnie nam działać, będą latami trudniejszymi niż dekada lat siedemdziesiątych, która — zwłaszcza w swojej pierwszej połowie — należała do najlepszych okresów w historii gospodarczej Polski Ludowej.</u> | |
424 | + <u xml:id="u-15.1" who="#PoselJanuszZablocki">Lata osiemdziesiąte, które rozpoczynają się pod znakiem destabilizacji ekonomiki światowej, a nadto jeszcze i niebezpiecznego nasilenia wyścigu zbrojeń i napięcia w stosunkach międzynarodowych, jawią się we wszystkich publikacjach i prognozach w barwach dość ciemnych. Jest to dekada, w której — jak się wyraził jeden z amerykańskich autorów — „tylko niepewność jest pewna”.</u> | |
425 | + <u xml:id="u-15.2" who="#PoselJanuszZablocki">Poseł Zabłocki</u> | |
426 | + <u xml:id="u-15.3" who="#PoselJanuszZablocki">Dlatego też, rozumiejąc iż sprawą przesądzającą o przyszłości nie tylko naszego kraju, ale całego kontynentu i świata jest zachowanie pokoju, a także rozumiejąc nasze miejsce w istniejącym w Europie układzie sił i sojuszy, uważamy za sprawę najwyższej wagi zapewnienie przez społeczeństwo polskie poparcia dla prowadzonej w tych trudnych warunkach polityki zagranicznej Rządu. Polityka ta konsekwentnie skierowana na ocalenie pokoju, na zachowanie dróg wiodących ku odprężeniu, rozbrojeniu i współpracy międzynarodowej, odpowiada żywotnym interesom naszego narodu. Przejawem jej jest wysunięta przez Edwarda Gierka na VIII Zjeździe PZPR propozycja zwołania w Warszawie konferencji w sprawie odprężenia militarnego i rozbrojenia w Europie. Kontynuując w naszym kraju dotychczasową strategię społeczno-gospodarczego rozwoju w nowych, bardziej niekorzystnych warunkach, musimy być świadomi, że wzrost naszej gospodarki nie może być już tak szybki jak w latach siedemdziesiątych, a to, odsuwając w czasie zaspokojenie wielu uzasadnionych potrzeb i aspiracji społeczeństwa, pociągnąć musi za sobą w różnych dziedzinach życia rozliczne i wielorakie skutki. W warunkach ograniczonego z konieczności udziału inwestycji przy malejącym przyroście siły roboczej, w warunkach wreszcie napiętego bilansu płatniczego, stale zagrożonego niekorzystnymi dla nas tendencjami w gospodarce światowej, a przy tym obciążonego spłatą wcześniejszych kredytów — w tych warunkach staje się jasne, iż dalszy rozwój dokonywać się może nie tyle przez rozbudowę, co przede wszystkim przez lepsze wykokorzystanie już istniejącego potencjału produkcyjnego. Potencjał ten nagromadzony praca i wyrzeczeniami 35 minionych lat jest niemały, nie zawsze jednak, co jest szerokim społecznym odczuciem, jest najwłaściwiej wykorzystany. Dlatego staje się koniecznością podniesienie efektywności naszej pracy i tej żywej, i tej uprzedmiotowionej w środkach produkcji.</u> | |
427 | + <u xml:id="u-15.4" who="#PoselJanuszZablocki">Nie jest to hasłem propagandowym, ale żywotną koniecznością naszego bytu narodowego, bez czego w trudnej dekadzie lat osiemdziesiątych nie jest możliwe zabezpieczenie pozycji Polski w świecie i warunków życia jej mieszkańców.</u> | |
428 | + <u xml:id="u-15.5" who="#PoselJanuszZablocki">Będzie to, jak wynika z expose Prezesa Rady Ministrów, główny kierunek działania na najbliższe 5-lecie. Wynikać muszą z tego nie tylko zadania Rządu, kierownictwa resortów gospodarczych i wszystkich ogniw administracji, ale i określone wnioski dla całego społeczeństwa. Na czoło tych wniosków wysuwa się ten, że przyszłość zależy od dobrze zorganizowanej i wydajnej pracy narodu, a tworzenie dla niej warunków i sprzyjającego klimatu społecznego jest dzisiaj miarą prawdziwego poczucia odpowiedzialności za los kraju.</u> | |
429 | + <u xml:id="u-15.6" who="#PoselJanuszZablocki">Nie zamierzam podejmować wszystkich problemów, jakie znalazły się w bogatym i interesującym wystąpieniu obywatela Prezesa Rady Ministrów. Do niektórych spośród nich ustosunkuje się nasze Koło, przedkładając swoje wnioski w osobnym memoriale.</u> | |
430 | + <u xml:id="u-15.7" who="#PoselJanuszZablocki">Chcę jedynie wyrazić przekonanie, że nadchodzące lata ze wszystkimi przewidywanymi przez Rząd trudnościami i ograniczeniami będą swego rodzaju sprawdzianem, jak wprowadzamy w życie zasady sprawiedliwości społecznej. W warunkach deficytu wielu dóbr i wzrastających trudności w dostępie do nich, tym łatwiej dostrzegane są i tym bardziej rzucają się w oczy wszystkie zjawiska, które jej uchybiają, uprzywilejowania jednych kosztem innych, protekcji i prywaty, wykorzystywania stanowisk, nadużyć i korupcji. Społeczeństwo polskie niejednokrotnie reaguje na fakty takie ostrzej i bardziej krytycznie niż na obiektywne trudności gospodarcze. Dobrze, że tym negatywnym zjawiskom poświęca się ostatnio więcej uwagi.</u> | |
431 | + <u xml:id="u-15.8" who="#PoselJanuszZablocki">W minionych dziesięcioleciach zaznaczyły się w polskim społeczeństwie procesy zacierania dawniejszych różnic społecznych i kulturalnych między ludnością miast i wsi, między pracownikami fizycznymi i umysłowymi, co trzeba ocenić pozytywnie.</u> | |
432 | + <u xml:id="u-15.9" who="#PoselJanuszZablocki">Nie może to jednak prowadzić do wniosku, że procesy demokratyzacji stosunków społecznych i obyczajowości w naszym kraju dobiegły końca, ani że osiągnęły stan zadowalający.</u> | |
433 | + <u xml:id="u-15.10" who="#PoselJanuszZablocki">Przezwyciężając rozwarstwienia tradycyjne, nie możemy zamykać oczu na stałe niebezpieczeństwo odrodzenia się ich w nowych postaciach.</u> | |
434 | + <u xml:id="u-15.11" who="#PoselJanuszZablocki">Dalszej uwagi i czujności wymagają stosunki w zakładach pracy, w szczególności między kierownictwem a pracownikami zależnymi. Potrzebna jest stała troska nie tylko o warunki zdrowotne pracy i bezpieczeństwo, co zresztą pozostawia u nas w praktyce nieraz wiele do życzenia, ale także o sprawy socjalne załogi i kulturę jej życia na co dzień. Przykładem tego jest praktyczny stosunek do przepisów o ochronie czasu pracy i prawa do wypoczynku, zwłaszcza niedzielnego. A przecież przepracowanie ludzi odbija się również na jakości pracy i na jej bezpieczeństwie, zwłaszcza w kopalniach. Życzyć by sobie należało, by problemy te były i nadal przedmiotem szczególnego zainteresowania Rządu i całej administracji, by były także stale obecne w pracach Sejmu.</u> | |
435 | + <u xml:id="u-15.12" who="#PoselJanuszZablocki">Wysoka Izbo! Podstawową przesłanką powodzenia każdego programu rządowego jest zdolność do skupienia wokół jego głównych celów całego narodu. W Polsce, gdzie kierownictwo życiem politycznym sprawują marksiści, a większość narodu stanowią katolicy, nie można programować długofalowego rozwoju życia narodowego bez oparcia go na porozumieniu obu tych wielkich sił, a więc bez porozumienia między państwem a kościołem.</u> | |
436 | + <u xml:id="u-15.13" who="#PoselJanuszZablocki">Jest niezaprzeczalną zasługą pogrudniowego kierownictwa PZPR z I Sekretarzem KC Edwardem Gierkiem, że rozumiejąc te realia życia polskiego i właściwie odczytując potrzeby narodu, przyjęło za swój program dążenie do pełnej normalizacji stosunków państwa z kościołem.</u> | |
437 | + <u xml:id="u-15.14" who="#PoselJanuszZablocki">Poseł Zabłocki</u> | |
438 | + <u xml:id="u-15.15" who="#PoselJanuszZablocki">Miniona kadencja była okresem, w którym procesy zmierzające ku takiej normalizacji postąpiły w istotny sposób naprzód. Znaczą jej drogę takie ważne i nie mające dotąd precedensu wydarzenia, jak kolejne spotkania I Sekretarza KC PZPR z Prymasem Polski kardynałem Stefanem Wyszyńskim, jak wizyta Edwarda Gierka w dniu 1 grudnia 1977 roku w Watykanie u Papieża Pawła VI, a wreszcie podróż Jana Pawła II, Papieża-Polaka, do naszego kraju w czerwcu 1979 roku i jego kontakty z przywódcami naszego państwa.</u> | |
439 | + <u xml:id="u-15.16" who="#PoselJanuszZablocki">Z zadowoleniem konstatujemy, że zasady tej polityki, które wyznaczały przez lata siedemdziesiąte linię działania państwa, znajdują potwierdzenie oraz zapowiedź kontynuacji i doskonalenia również w programie przedstawionym dzisiaj Sejmowi przez obywatela Prezesa Rady Ministrów.</u> | |
440 | + <u xml:id="u-15.17" who="#PoselJanuszZablocki">Rzecz jasna, w ocenie wszystkich wydarzeń, jak i ich skutków należy zachować konieczny realizm. Nie ma podstaw do oczekiwania, iż w stosunkach między kościołem i państwem, kierującymi się diametralnie odmiennym poglądem na świat, zanikną nagle wszystkie różnice i sporne problemy. Trzeba też przyjąć, że normalizacja jest procesem wymagającym czasu, cierpliwości i wytrwałości, a także nieustannie ponawianych z obu stron dowodów dobrej woli.</u> | |
441 | + <u xml:id="u-15.18" who="#PoselJanuszZablocki">Pozytywnie oceniając ogólny przebieg procesów normalizacji, pragniemy zatrzymać się na jednym tylko z jej problemów. Normalizacja — co już podnosiliśmy — ma charakter integralny. Powinna ona objąć nie tylko uzgodnione rozwiązania problemów związanych ze statusem prawnym i funkcjonowaniem kościoła jako instytucji, ale również uregulowaniem statusu wierzących obywateli w państwie socjalistycznym. Chodzi nie o status formalno- -prawny, bo ten unormowany jest należycie w naszej Konstytucji, ale o ich sytuację faktyczną, o rzeczywiste możliwości korzystania przez ludzi wierzących z zagwarantowanej im konstytucyjnie równości obywatelskich praw i obowiązków:</u> | |
442 | + <u xml:id="u-15.19" who="#PoselJanuszZablocki">Nie mogą mieć miejsca — jak powiedział Jan Paweł II w zeszłorocznym przemówieniu do ONZ — — „takie układy życia społecznego, w których korzystanie z tych wolności skazuje człowieka (nie w sensie formalnym, lecz faktycznym) na to, że staje się w owym społeczeństwie obywatelem drugiej lub trzeciej kategorii, tracąc możliwość awansu społecznego, kariery zawodowej, piastowania pewnych odpowiedzialnych stanowisk, a nawet niezależnego kształcenia własnych dzieci. Jest rzeczą najwyższej doniosłości, ażeby w życiu społecznym i międzynarodowym wszyscy ludzie w każdym narodzie i państwie, w każdym ustroju i systemie politycznym cieszyli się rzeczywistą pełnią praw”.</u> | |
443 | + <u xml:id="u-15.20" who="#PoselJanuszZablocki">Rzeczywisty postęp w normalizacji zachodzi wtedy, jeśli odczuwalny jest zarazem w sytuacji kościoła jako instytucji, jak i faktycznej sytuacji wierzących obywateli. Toteż oczekujemy, że nowy Rząd w swoim słusznym dążeniu do przywrócenia należytej rangi prawa we wszystkich dziedzinach życia, co gorąco popieramy, weźmie pod uwagę i ten problem, nie po raz pierwszy przez nas podnoszony. Będzie to istotny wkład w budowanie jedności narodu, która jest podstawowym warunkiem pomyślnej przyszłości Polski, a której najpełniejszą podwaliną jest rzeczywiste uczestnictwo wszystkich Polaków w ich prawach i obowiązkach.</u> | |
444 | + <u xml:id="u-15.21" who="#PoselJanuszZablocki">Należy podkreślić, iż dążenie do normalizacji stosunków kościoła z państwem, które w przeszłości nie wszędzie po obu stronach spotykało się z jednakowym zrozumieniem i przekonaniem, uzyskuje nowy impuls i nowe wymiary dzięki pontyfikatowi Jana Pawła II. W szczególny sposób służą temu wyniki jego zeszłorocznej podróży po Polsce. Podczas tej podróży została bowiem przez najwyższy autorytet kościoła potwierdzona słuszność jego dążeń do unormowania stosunków z socjalistycznym państwem; potwierdzona została też ufność, że ich wzajemny dialog tak wewnątrz kraju, jak i w relacjach ze Stolicą Apostolską — jest możliwy i owocny, a to wskutek zbieżności, jakie występują w stanowisku obu stron wobec wielkich zagadnień dnia dzisiejszego. Podróż czerwcowa Jana Pawła II wykazała też, że polska społeczność katolicka, wbrew spekulacjom tych, którzy liczyli na coś innego, wykazała powagę, zdyscyplinowanie i odpowiedzialność, postawa swoją dowodząc obywatelskiej dojrzałości. Jest to ważne społeczne doświadczenie, które powinno zachęcać do tego, by do tej dojrzałości i odpowiedzialności, do tkwiących w masach katolickich ogromnych rezerw wartości i sił moralnych odwoływać się również i w innych sprawach, by śmielej do nich sięgać i wzywać do współuczestnictwa wszędzie tam, gdzie wchodzi w grę dobro narodu.</u> | |
445 | + <u xml:id="u-15.22" who="#PoselJanuszZablocki">Wysoka Izbo! Koło Poselskie, w imieniu którego głos zabieram, ukonstytuowało się w obecnej kadencji pod nazwą Katolicko-Społeczne Koło Poselskie — „Znak”. Kontynuuje ono tradycje działającego w Sejmie od 1957 r. Koła — „Znak”, którego przewodnia idea i racja istnienia było wyrażenie woli obecności katolików, działających w łączności z kościołem, w życiu publicznym socjalistycznej Polski. Będziemy wiec i nadal respektować w naszym działaniu te szczególne elementy postawy „Znaku”, które stanowiły zawsze o jego ideowej tożsamości.</u> | |
446 | + <u xml:id="u-15.23" who="#PoselJanuszZablocki">Przyjmując nazwę Katolicko-Społeczne Koło Poselskie — „Znak”, chcemy nadto dać wyraz prawdzie, iż katolicy, działający w życiu społecznym, za główne i ostateczne źródło inspiracji dla swej pracy przyjąć powinni naukę społeczną kościoła. Przypomina o tym w szczególny sposób zeszłoroczna podróż Jana Pawła II do naszego kraju, podróż, w czasie której nie tylko potwierdził prawomocność nauki społecznej kościoła, ale katolikom polskim, żyjącym w socjalistycznym państwie dał przykład jej twórczych zastosowań w różnorodnych dziedzinach życia i wychowania społecznego.</u> | |
447 | + <u xml:id="u-15.24" who="#PoselJanuszZablocki">Poseł Zabłocki</u> | |
448 | + <u xml:id="u-15.25" who="#PoselJanuszZablocki">Jesteśmy głęboko przekonani, że współczesne nauczanie społeczne kościoła, tego kościoła, który — mówiąc słowami Jana Pawła II, wypowiedzianymi w Belwederze — — „stale udziela poparcia dla autentycznego postępu i pokojowego rozwoju ludzkości” i który — „w naszej ojczyźnie starał się na różnych drogach o wychowanie wartościowych synów i córek narodu, dobrych obywateli, pożytecznych i twórczych pracowników w różnych dziedzinach życia społecznego, zawodowego i kulturalnego” — że tak rozumiane nauczanie społeczne kościoła ma w naszym kraju do spełnienia ważne zadania przez swój konstruktywny udział w kształtowaniu moralności społecznej i rozwoju życia narodowego.</u> | |
449 | + <u xml:id="u-15.26" who="#PoselJanuszZablocki">Chcę powiedzieć na zakończenie, że z głęboką satysfakcją przyjmujemy fakt, iż do składu Rady Państwa powołany został wczoraj przedstawiciel naszego Koła Poselskiego w osobie posła Jerzego Ozdowskiego. Odpowiada to tradycjom naszego Koła, które w przeszłości w ciągu wielu lat reprezentowane było w Radzie Państwa przez Jerzego Zawieyskiego, a następnie przez Konstantego Łubieńskiego. Sądzę, iż obok zasłużonego wyróżnienia osobistego mamy prawo odczytać w tym akcie również uznanie roli, jaką nasze Koło, nasz ruch, nasz program działania mają do odegrania w zbiorowej pracy dla wspólnej nam ojczyzny.</u> | |
450 | + <u xml:id="u-15.27" who="#PoselJanuszZablocki">Wysoka Izbo! Pragnę w imieniu Katolicko-Społecznego Koła Poselskiego „Znak” oświadczyć, iż uznając główne kierunki działalności Rządu, przedstawione dzisiaj przez Prezesa Rady Ministrów, za słuszne i odpowiadające oczekiwaniom społeczeństwa, programowi temu, podobnie jak towarzyszącym mu propozycjom dotyczącym składu Rady Ministrów — udzielamy naszego poparcia.</u> | |
451 | + <u xml:id="u-15.28" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
452 | + </div> | |
453 | + <div xml:id="div-16"> | |
454 | + <u xml:id="u-16.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Kazimierz Morawski.</u> | |
455 | + </div> | |
456 | + <div xml:id="div-17"> | |
457 | + <u xml:id="u-17.0" who="#PoselKazimierzMorawski">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Wysłuchaliśmy z wielką uwagą ważkich treści zawartych we wczorajszym wystąpieniu sejmowym I Sekretarza KC PZPR Edwarda Gierka, jak również expose Prezesa Rady Ministrów, przedstawiające program działalności Rządu. Naród nasz w ostatnich wyborach wyraził poparcie dla kursu polityki PZPR, której przewodzi przywódca naszego narodu Edward Gierek — dla kursu, który znajduje swoje odzwierciedlenie w uchwałach zjazdowych. Polityka ta, wyrastająca z dorobku lat siedemdziesiątych, kontynuuje strategię rozwojową kraju zorientowaną na dobro człowieka, wysuwa także nowe zadania wynikające z aktualnych uwarunkowań zewnętrznych i wewnętrznych kraju.</u> | |
458 | + <u xml:id="u-17.1" who="#PoselKazimierzMorawski">Z zadowoleniem pragnę stwierdzić, że w zamierzeniach nowego Rządu widzimy konsekwentne dążenie, by realizować lepiej cele pogrudniowej, humanistycznej orientacji społeczno-gospodarczej. Na czoło aktualnych zadań działalności państwowej wysuwa się sprawa efektywności gospodarowania oraz wyrównania dysproporcji, jakie występowały w naszym rozwoju gospodarczym. Rząd, jak widać, zamierza dla realizacji tych celów stworzyć jak najlepsze warunki. Szczególne uznanie budzi wyrażona troska i konkretne zamierzenia Rządu, zdążające do godzenia racji ekonomicznych i społecznych, co m.in. wyraża się w otoczeniu szczególną troską grupy gorzej sytuowanych. Służyć temu ma m.in. projekt wygospodarowania środków na wzrost zasiłków rodzinnych, emerytur i najniższych płac, a także zapowiedziane działania na rzecz przeciwdziałania wzrostowi kosztów utrzymania i stabilizacji budżetów rodzinnych, zwłaszcza rodzin wielodzietnych i gorzej sytuowanych.</u> | |
459 | + <u xml:id="u-17.2" who="#PoselKazimierzMorawski">Pogłębianie dobrego klimatu społecznego w naszym kraju będzie istotnym elementem pomyślnej realizacji programu rządowego. Zarówno VIII Zjazd, jak i program nowego Rządu mówią narodowi prawdę, także w sprawach trudnych. Proponują działania w oparciu o realizm i istniejące możliwości, w oparciu o racjonalne postępowanie, bez, obietnic — na wyrost. Skłania to tym bardziej do szerokiego, społecznego uznania racji zawartych w wystąpieniu obywatela Premiera.</u> | |
460 | + <u xml:id="u-17.3" who="#PoselKazimierzMorawski">W naszym społeczeństwie jest coraz pełniejsze zrozumienie, że musimy obecnie przejść przez trudniejszy okres, że najbliższe lata nie będą łatwe. Że potrzebne jest nam w tej chwili ogólnospołeczne poczucie obowiązku, upór i konsekwencja w działaniu, powszechna dyscyplina i myślenie kategoriami państwowej odpowiedzialności, jak również walka z prywatą i partykularyzmem. Istnieje oczekiwanie, które zbiega się w pełni z przedstawionymi dziś przez obywatela Premiera zamierzeniami, że Rząd, stwarzając lepsze warunki dla samodzielności i inicjatyw, dając większe uprawnienia, będzie szerzej i konsekwentniej egzekwował właściwe wykonywanie zadań przez wszystkich. Umocnienie ładu, porządku i dyscypliny jest dziś sprawą zarówno władz państwowych, jak i całego społeczeństwa. Tylko wspólny wysiłek w tej dziedzinie przynieść może oczekiwane przez nas wszystkich rezultaty.</u> | |
461 | + <u xml:id="u-17.4" who="#PoselKazimierzMorawski">W przedstawionym programie działania rządowego widzimy pragnienie realizacji wysuwających się na plan pierwszy potrzeb społecznych naszego kraju. Należą do nich nie tylko potrzeby materialne, ale także ład moralny, prawda i sprawiedliwość w życiu publicznym, działanie na rzecz umacniania więzi władzy ze społeczeństwem, wyrażające się przez konsultacje w istotnych sprawach publicznych, słowem — na rządzenie w łączności z narodem. W swym przemówieniu w Radomiu w styczniu bieżącego roku I Sekretarz KC PZPR mówił, co następuje: — „Nie wolno uciekać od złożonych spraw, od najtrudniejszej 'nawet prawdy. Tylko przez otwarte stawianie problemów można zmobilizować ludzi do współudziału w ich rozwiązywaniu. Musimy znajdować zawsze taką drogę rozwiązywania problemów, by można było pozyskać świadome poparcie klasy robotniczej, społeczeństwa, aby nikt, kto uczciwy, nie miał wątpliwości co do konieczności proponowanych rozwiązań”.</u> | |
462 | + <u xml:id="u-17.5" who="#PoselKazimierzMorawski">Poseł Morawski</u> | |
463 | + <u xml:id="u-17.6" who="#PoselKazimierzMorawski">Urzeczywistnianie zasad socjalistycznej demokracji ma zasadniczy wpływ na polityczną atmosferę życia w kraju, buduje poczucie godności ludzkiej, umacnia poczucie odpowiedzialności za sprawy kraju, za sprawy naszego państwa, daje poczucie, że za sprawy polskie odpowiadamy wszyscy, zarówno władze jak i obywatele.</u> | |
464 | + <u xml:id="u-17.7" who="#PoselKazimierzMorawski">Gdy mówimy o warunkach dalszego rozwoju społeczno-gospodarczego, którego celem jest wszechstronny rozwój człowieka, musimy zawsze pamiętać o zachowaniu właściwej harmonii między rozwojem materialnym i duchowym życia narodu. Podkreślił to wczoraj w swym wystąpieniu z tej trybuny I Sekretarz KC PZPR Edward Gierek. Kultura narodu decyduje o jego aspiracjach, dążeniach, decyduje o wyborze przez niego wartości, które będzie on w swym życiu realizował. Wzrost gospodarczy kraju, słuszny i konieczny rozwój bazy materialnej naszego życia wymaga stałej, wszechstronnej troski o właściwy z punktu widzenia patriotycznej odpowiedzialności kierunek rozwoju świadomości społecznej, wzrost kultury politycznej narodu, wymaga wzrostu duchowych i moralnych mocy narodu jako ważnych czynników dalszego pomyślnego rozwoju siły i znaczenia naszego państwa. W związku z tym zagadnieniem trzeba podkreślić, że istnieje ścisła więź między rozwojem duchowym narodu a jego rozwojem gospodarczym, między ładem moralnym a efektywnością gospodarowania. Moralność społeczna jest bowiem istotnym składnikiem całego potencjału rozwojowego narodu. W tej sferze działań, kształtujących coraz wyższą jakość pracy i naszego życia i tworzących podstawy dalszego rozwoju, jest szczególne pole dla współdziałania kościoła i państwa, którego skuteczność będzie tym większa, im szersza będzie rola, większe zaangażowanie świeckiej społeczności chrześcijańskiej.</u> | |
465 | + <u xml:id="u-17.8" who="#PoselKazimierzMorawski">Proces współdziałania, zbudowany na bazie polityki PZPR lat siedemdziesiątych, dobrze służy naszemu krajowi i całemu społeczeństwu, umacniając moralno-polityczną jedność Polaków wokół nadrzędnych zadań i celów. Jest on wyrazem pozytywnego rozwoju stosunków kościoła i państwa w naszym kraju. Uzyskany w tej dziedzinie dorobek, powszechnie doceniany, owocuje na gruncie życia społecznego wzrostem odpowiedzialności za sprawy naszego kraju, jego pomyślnego rozwoju i bezpieczeństwa. Dotychczasowa linia polityczna partii i państwa w tej dziedzinie znajduje pełne potwierdzenie w dzisiejszym przemówieniu obywatela Premiera. Z uznaniem witamy zapowiedź jej dalszej kontynuacji, jej dalszego rozwoju. Jak stwierdził w swym expose obywatel Premier Babiuch: — „Liczymy na zrozumienie, życzliwość i wsparcie dla naszych zamiarów ze strony kościoła. Nasza polityka wyznaniowa sprawdziła się jako ważny czynnik jedności narodu w pracy dla socjalistycznej ojczyzny. Sprzyja ona dobremu samopoczuciu i aktywności wszystkich obywateli. Dlatego będziemy tę politykę kontynuować i doskonalić”. Trzeba w tym miejscu stwierdzić, że cała polityka lat siedemdziesiątych dobrze służyła i służy tworzeniu najlepszych warunków jedności narodu i współdziałania wszystkich Polaków w imię ogólnonarodowych celów. Nie pozostawało to bez wpływu na stanowisko kościoła wobec najżywotniejszych spraw naszego ludowego państwa. Jestem przekonany, że te ważkie słowa obywatela Premiera, wypowiedziane w tej sprawie, znajdą szerokie, pozytywne echo wśród społeczności katolickiej, wzmagając aktywne uczestnictwo w pracy na rzecz dobra publicznego.</u> | |
466 | + <u xml:id="u-17.9" who="#PoselKazimierzMorawski">Wysoka Izbo! Dalszy rozwój Polski odbywać się będzie w warunkach pod wieloma względami niepokojącej ewolucji sytuacji na arenie międzynarodowej. Państwo nasze, rozbijając aktywnie i dynamicznie swą politykę zagraniczną, stawiać musi czoło skutkom wzmagających się napięć i kryzysów, podsycanej przez określone koła imperialistyczne tendencji antyodprężeniowej, zimno wojennej. Solidaryzując się także z tą częścią expose Premiera, która dotyczy polityki zagranicznej, pragnę podkreślić, że widzimy dziś tym ostrzej Historyczną słuszność wyboru dokonanego przed 35 laty przez obóz polskiej lewicy. Trwały sojusz i współpraca ze Związkiem Radzieckim, solidarne współdziałanie państw wspólnoty socjalistycznej, powołanie do życia i stałe umacnianie obronnego Układu Warszawskiego — oto najskuteczniejsze gwarancje naszego państwowego i narodowego bezpieczeństwa, a zarazem główne współczynniki dziejowego procesu, w którym Polska stała się, jak nigdy w przeszłości, istotnym elementem stabilizacji i pokoju w Europie. Nigdy zapomnieć nie wolno, że dobiegające 36-lecie istnienia ludowego państwa polskiego — to najdłuższy w nowożytnej historii okres posiadania przez Polaków własnego, niepodległego państwa.</u> | |
467 | + <u xml:id="u-17.10" who="#PoselKazimierzMorawski">Aktywna rola Polski na rzecz uchronienia i zabezpieczenia odprężenia, na rzecz rozbrojenia i pokoju w tej skomplikowanej obecnie sytuacji międzynarodowej, wywołuje poparcie i satysfakcję Polaków, których wojna tak okrutnie doświadczyła. Ten kierunek działania, którego najlepszym wyrazem jest propozycja Edwarda Gierka, przedstawiona na VIII Zjeździe PZPR, aby Warszawa stała się miejscem obrad europejskiej konferencji na rzecz odprężenia militarnego i rozbrojenia, spotyka się — jak wiemy — z poparciem naszych sojuszników, a także z coraz szerszym zainteresowaniem, a nierzadko i poparciem polityków i różnych sił społecznych Zachodniej Europy. Rezonans tej inicjatywy jest potwierdzeniem tego, jak była ona potrzebna i jak bardzo wyszła naprzeciw dążeniom opinii publicznej krajów europejskich, by nasz kontynent i świat wróciły na drogę dialogu, odprężenia i porozumienia, na drogę, która zagrodziłaby możliwość kształtowania stosunków międzynarodowych nieodpowiedzialnym siłom zimnowojennym w oparciu o eskalację zbrojeń. Pragnę stwierdzić w tym miejscu, że Chrześcijańskie Stowarzyszenie Społeczne zwróciło się do szeregu znaczących polityków o orientacji chrześcijańskiej w Europie Zachodniej, by poparli i spopularyzowali idee zwołania do Warszawy konferencji rozbrojeniowej, o której mowa była tutaj. Kontakty te i uzyskane odpowiedzi wskazują na daleko idące zainteresowanie, a także poparcie tych kręgów dla idei wysuniętej przez Edwarda Gierka.</u> | |
468 | + <u xml:id="u-17.11" who="#PoselKazimierzMorawski">Poseł Morawski</u> | |
469 | + <u xml:id="u-17.12" who="#PoselKazimierzMorawski">Pragnę w tym miejscu podkreślić znaczenie służącej dobrze sprawie odprężenia, rozbrojenia i międzynarodowej współpracy pokojowej polityki Stolicy Apostolskiej, której przewodzi Papież-Polak. Jan Paweł II nieraz podkreślał swój sprzeciw wobec napinania spirali zbrojeń i lokowania w Europie nowych gatunków broni masowej zagłady, co — jak wiemy — zostało zdecydowane na grudniowej sesji NATO. Jednocześnie polityka Stolicy Apostolskiej jest nacechowana umiarem i realizmem wobec napięć i kryzysów, jakie występują aktualnie w świecie. Te pokojowe kierunki międzynarodowej aktywności Stolicy Apostolskiej, a w szczególności pokojowe apele Jana Pawła II, wyrosłe z naszych ojczystych tradycji narodowych, z naszych doświadczeń i przeżyć, współbrzmią jakże wyraźnie z wysiłkami Polski na arenie międzynarodowej, z pokojowymi celami całej wspólnoty socjalistycznej. Znalazło to swój pozytywny wyraz w expose Premiera. Dzieło Papieża-Polaka jest bowiem wyrazem otwarcia polityki Stolicy Apostolskiej na wszystkie wartości współczesnego świata, służące dobru człowieka, jego godności i egzystencji w pokoju.</u> | |
470 | + <u xml:id="u-17.13" who="#PoselKazimierzMorawski">Wysoka Izbo! Przedstawione przez Prezesa Rady Ministrów plany i zamierzenia wymagają aktywnego poparcia całego narodu, tylko bowiem wspólną pracą i jednością działania osiągniemy zamierzone cele. Trudne zadania gospodarcze, niełatwa sytuacja międzynarodowa wymaga od Polaków szczególnego poczucia odpowiedzialności i zespolenia wokół polityki wytyczonej na VIII Zjeździe PZPR i zaprezentowanej w dzisiejszym expose obywatela Premiera. Pragniemy jak najszerzej współdziałać w realizacji tego programu. Dlatego członkowie Koła Poselskiego Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego wyrażają pełne poparcie dla kierunków polityki Rządu i będą głosować za propozycjami Premiera Edwarda Babiucha, odnoszącymi się do składu osobowego Rządu. Dziękuję za uwagę.</u> | |
471 | + <u xml:id="u-17.14" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
472 | + <u xml:id="u-17.15" who="#PoselKazimierzMorawski">*</u> | |
473 | + </div> | |
474 | + <div xml:id="div-18"> | |
475 | + <u xml:id="u-18.0" who="#Marszalek">Wyczerpaliśmy listę mówców.</u> | |
476 | + <u xml:id="u-18.1" who="#Marszalek">Czy jeszcze ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos?</u> | |
477 | + <u xml:id="u-18.2" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
478 | + <u xml:id="u-18.3" who="#Marszalek">Wobec tego zamykam dyskusję nad oświadczeniem Prezesa Rady Ministrów.</u> | |
479 | + <u xml:id="u-18.4" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Wystąpienia przedstawicieli klubów poselskich oraz kół poselskich upoważniają mnie do przedłożenia — w imieniu Konwentu Seniorów — następującego projektu uchwały:</u> | |
480 | + <u xml:id="u-18.5" who="#Marszalek">„Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej aprobuje przedstawiony, przez Prezesa Rady Ministrów program prac Rządu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u> | |
481 | + <u xml:id="u-18.6" who="#Marszalek">Sejm podkreśla, że program ten przewiduje podjęcie działań mających na celu realizację uchwały VIII Zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej oraz Deklaracji Wyborczej Frontu Jedności Narodu, zaakceptowanej przez społeczeństwo w wyborach do Sejmu i wojewódzkich rad narodowych w dniu 23 marca 1980 r.</u> | |
482 | + <u xml:id="u-18.7" who="#Marszalek">Sejm wyraża przekonanie, że działalnością swoją, zgodną z przedstawionym programem, Rząd Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej przyczyniać się będzie do dalszego rozwoju sił twórczych narodu, zaspokajania potrzeb obywateli oraz umacniania pozycji i autorytetu naszego kraju w świecie.” Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm zgodził się z propozycją podjęcia powyższej uchwały.</u> | |
483 | + <u xml:id="u-18.8" who="#Marszalek">Sprzeciwu nie słyszę.</u> | |
484 | + <u xml:id="u-18.9" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm podjął uchwałę.</u> | |
485 | + <u xml:id="u-18.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
486 | + <u xml:id="u-18.11" who="#Marszalek">Obecnie przystępujemy do powołania Rządu.</u> | |
487 | + <u xml:id="u-18.12" who="#Marszalek">Zgodnie z art. 51 i 52 regulaminu — Sejm powołuje Rząd Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i Prezesa Najwyższej Izby Kontroli zwykłą większością głosów w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów, przy czym głosowanie odbywa się łącznie.</u> | |
488 | + <u xml:id="u-18.13" who="#Marszalek">Stwierdzam, że w posiedzeniu bierze udział wymagana regulaminem liczba posłów.</u> | |
489 | + <u xml:id="u-18.14" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u> | |
490 | + <u xml:id="u-18.15" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za przedstawionymi wnioskami obywatela Prezesa Rady Ministrów co do składu Rządu — zechce podnieść rękę.</u> | |
491 | + <u xml:id="u-18.16" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
492 | + <u xml:id="u-18.17" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
493 | + <u xml:id="u-18.18" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
494 | + <u xml:id="u-18.19" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm podjął następującą uchwałę:</u> | |
495 | + <u xml:id="u-18.20" who="#Marszalek">Marszałek „Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — na podstawie art. 36 ust. 1 i art. 37 ust. 1 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — powołuje na wniosek Prezesa Rady Ministrów następujących członków Rady Ministrów:</u> | |
496 | + <u xml:id="u-18.21" who="#Marszalek">Wiceprezes Rady Ministrów — Mieczysław Jagielski</u> | |
497 | + <u xml:id="u-18.22" who="#Marszalek">Wiceprezes Rady Ministrów, Przewodniczący Komisji Planowania przy Radzie Ministrów — Tadeusz Wrzaszczyk Wiceprezes Rady Ministrów — Kazimierz Barcikowski Wiceprezes Rady Ministrów — Tadeusz Pyka Wiceprezes Rady Ministrów, Minister Przemysłu Spożywczego i Skupu — Roman Malinowski Prezes Najwyższej Izby Kontroli — Mieczysław Moczar Minister Obrony Narodowej — Wojciech Jaruzelski Minister Spraw Wewnętrznych — Stanisław Kowalczyk Minister Spraw Zagranicznych — Emil Wojtaszek Minister Finansów — Henryk Kisiel Minister Handlu Zagranicznego i Gospodarki Morskiej — Ryszard Karski Minister Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska — Józef Kępa Minister Sprawiedliwości — Jerzy Bafia Minister Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki — Janusz Górski Minister Zdrowia i Opieki Społecznej — Marian Śliwiński Minister Pracy, Płac i Spraw Socjalnych — Maria Milczarek Minister Kultury i Sztuki — Zygmunt Najdowski Minister Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych — Adam Glazur Minister Energetyki i Energii Atomowej — Zbigniew Bartosiewicz Minister Górnictwa — Włodzimierz Lejczak Minister Hutnictwa — Franciszek Kaim Minister Przemysłu Maszynowego — Aleksander Kopeć Minister Przemysłu Lekkiego — Stanisław Mach Minister Rolnictwa — Leon Kłonica Minister Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego — Tadeusz Skwirzyński Minister Handlu Wewnętrznego i Usług — Adam Kowalik Minister Komunikacji — Mieczysław Zajfryd Minister Gospodarki Materiałowej — Eugeniusz Szyr Minister do Spraw Kombatantów — Mieczysław Grudzień Minister Oświaty i Wychowania — Krzysztof Kruszewski Minister Przemysłu Chemicznego — Henryk Pruchniewicz Minister Przemysłu Maszyn Ciężkich i Rolniczych — Andrzej Jedynak Minister Łączności — Zbigniew Rudnicki Minister — Kierownik Urzędu do Spraw Wyznań — Jerzy Kuberski oraz Ministrowie:</u> | |
498 | + <u xml:id="u-18.23" who="#Marszalek">Tadeusz Bejm</u> | |
499 | + <u xml:id="u-18.24" who="#Marszalek">Eugeniusz Grochal</u> | |
500 | + <u xml:id="u-18.25" who="#Marszalek">Tadeusz Rudolf</u> | |
501 | + <u xml:id="u-18.26" who="#Marszalek">Maciej Wirowski</u> | |
502 | + <u xml:id="u-18.27" who="#Marszalek">Jan Kamiński</u> | |
503 | + <u xml:id="u-18.28" who="#Marszalek">Wiktor Sielanko.”</u> | |
504 | + <u xml:id="u-18.29" who="#Marszalek">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został wyczerpany.</u> | |
505 | + <u xml:id="u-18.30" who="#Marszalek">Proszę Obywatela Sekretarza Posła Jana Koniecznego o odczytanie komunikatu.</u> | |
506 | + </div> | |
507 | + <div xml:id="div-19"> | |
508 | + <u xml:id="u-19.0" who="#SekretarzposelJanKonieczny">W dniu dzisiejszym, bezpośrednio po zakończeniu posiedzenia Sejmu, odbędzie się zebranie Polskiej Grupy Unii Międzyparlamentarnej, w sali obrad plenarnych Sejmu.</u> | |
509 | + </div> | |
510 | + <div xml:id="div-20"> | |
511 | + <u xml:id="u-20.0" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
512 | + <u xml:id="u-20.1" who="#Marszalek">Na tym kończymy 2 posiedzenie Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u> | |
513 | + <u xml:id="u-20.2" who="#Marszalek">Protokół posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Biurze Prac Sejmowych.</u> | |
514 | + <u xml:id="u-20.3" who="#Marszalek">O terminie następnego posiedzenia Sejmu zostaną Obywatele Posłowie powiadomieni.</u> | |
515 | + <u xml:id="u-20.4" who="#Marszalek">Zamykam posiedzenie.</u> | |
516 | + <u xml:id="u-20.5" who="#komentarz">(Marszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u> | |
517 | + </div> | |
518 | + </body> | |
519 | + </text> | |
520 | + </TEI> | |
521 | +</teiCorpus> | |
... | ... |
1980-1985/sejm/posiedzenia/pp/198085-sjm-ppxxx-00003-01/header.xml
0 → 100644
1 | +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> | |
2 | +<teiHeader xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xml:id="PPC-198085-sjm-ppxxx-00003-01"> | |
3 | + <fileDesc> | |
4 | + <titleStmt> | |
5 | + <title>3 posiedzenie Sejmu PRL</title> | |
6 | + </titleStmt> | |
7 | + <publicationStmt> | |
8 | + <p>Prosimy o zapoznanie się z nagłówkiem korpusu (PPC_header.xml).</p> | |
9 | + </publicationStmt> | |
10 | + <sourceDesc> | |
11 | + <bibl> | |
12 | + <title>3 posiedzenie Sejmu PRL</title> | |
13 | + <publisher>Kancelaria Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej</publisher> | |
14 | + <note type="system">PRL</note> | |
15 | + <note type="house">Sejm</note> | |
16 | + <note type="termNo">8</note> | |
17 | + <note type="type">Posiedzenie Plenarne</note> | |
18 | + <note type="sessionNo">3</note> | |
19 | + <note type="dayNo">1</note> | |
20 | + <date>1980-05-22</date> | |
21 | + </bibl> | |
22 | + </sourceDesc> | |
23 | + </fileDesc> | |
24 | + <profileDesc> | |
25 | + <particDesc> | |
26 | + <person xml:id="komentarz" role="speaker"> | |
27 | + <persName>Komentarz</persName> | |
28 | + </person> | |
29 | + <person xml:id="KrzysztofKruszewski" role="speaker"> | |
30 | + <persName>Krzysztof Kruszewski</persName> | |
31 | + </person> | |
32 | + <person xml:id="Marszalek" role="speaker"> | |
33 | + <persName>Marszałek</persName> | |
34 | + </person> | |
35 | + <person xml:id="MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur" role="speaker"> | |
36 | + <persName>Minister Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych Adam Glazur</persName> | |
37 | + </person> | |
38 | + <person xml:id="PoselAlojzyBryl" role="speaker"> | |
39 | + <persName>Poseł Alojzy Bryl</persName> | |
40 | + </person> | |
41 | + <person xml:id="PoselAndrzejZabinski" role="speaker"> | |
42 | + <persName>Poseł Andrzej Żabiński</persName> | |
43 | + </person> | |
44 | + <person xml:id="PoselBogdanLysak" role="speaker"> | |
45 | + <persName>Poseł Bogdan Łysak</persName> | |
46 | + </person> | |
47 | + <person xml:id="PoselEdwardHarasim" role="speaker"> | |
48 | + <persName>Poseł Edward Harasim</persName> | |
49 | + </person> | |
50 | + <person xml:id="PoselFranciszekOdrzywolski" role="speaker"> | |
51 | + <persName>Poseł Franciszek Odrzywolski</persName> | |
52 | + </person> | |
53 | + <person xml:id="PoselHalinaSkibniewska" role="speaker"> | |
54 | + <persName>Poseł Halina Skibniewska</persName> | |
55 | + </person> | |
56 | + <person xml:id="PoselHenrykOrzechowski" role="speaker"> | |
57 | + <persName>Poseł Henryk Orzechowski</persName> | |
58 | + </person> | |
59 | + <person xml:id="PoselHenrykSwiderski" role="speaker"> | |
60 | + <persName>Poseł Henryk Świderski</persName> | |
61 | + </person> | |
62 | + <person xml:id="PoselJanSzczepanski" role="speaker"> | |
63 | + <persName>Poseł Jan Szczepański</persName> | |
64 | + </person> | |
65 | + <person xml:id="PoselJanuszProkopiak" role="speaker"> | |
66 | + <persName>Poseł Janusz Prokopiak</persName> | |
67 | + </person> | |
68 | + <person xml:id="PoselJerzyGolaczynski" role="speaker"> | |
69 | + <persName>Poseł Jerzy Gołaczyński</persName> | |
70 | + </person> | |
71 | + <person xml:id="PoselKazimierzBarcikowski" role="speaker"> | |
72 | + <persName>Poseł Kazimierz Barcikowski</persName> | |
73 | + </person> | |
74 | + <person xml:id="PoselMichalMarkowicz" role="speaker"> | |
75 | + <persName>Poseł Michał Markowicz</persName> | |
76 | + </person> | |
77 | + <person xml:id="PoselMieczyslawLubinski" role="speaker"> | |
78 | + <persName>Poseł Mieczysław Łubiński</persName> | |
79 | + </person> | |
80 | + <person xml:id="PoselRomanStachon" role="speaker"> | |
81 | + <persName>Poseł Roman Stachoń</persName> | |
82 | + </person> | |
83 | + <person xml:id="PoselRyszardBryk" role="speaker"> | |
84 | + <persName>Poseł Ryszard Bryk</persName> | |
85 | + </person> | |
86 | + <person xml:id="PoselStanislawKukuryka" role="speaker"> | |
87 | + <persName>Poseł Stanisław Kukuryka</persName> | |
88 | + </person> | |
89 | + <person xml:id="PoselSylwesterZawadzki" role="speaker"> | |
90 | + <persName>Poseł Sylwester Zawadzki</persName> | |
91 | + </person> | |
92 | + <person xml:id="PoselWaclawAuleytner" role="speaker"> | |
93 | + <persName>Poseł Wacław Auleytner</persName> | |
94 | + </person> | |
95 | + <person xml:id="PoselWaldemarMichna" role="speaker"> | |
96 | + <persName>Poseł Waldemar Michna</persName> | |
97 | + </person> | |
98 | + <person xml:id="PoselWitoldJankowski" role="speaker"> | |
99 | + <persName>Poseł Witold Jankowski</persName> | |
100 | + </person> | |
101 | + <person xml:id="PoselZbigniewZielinski" role="speaker"> | |
102 | + <persName>Poseł Zbigniew Zieliński</persName> | |
103 | + </person> | |
104 | + <person xml:id="PoselZdzislawPilecki" role="speaker"> | |
105 | + <persName>Poseł Zdzisław Pilecki</persName> | |
106 | + </person> | |
107 | + <person xml:id="SekretarzposelMariaKorczykowska" role="speaker"> | |
108 | + <persName>Sekretarz poseł Maria Korczykowską</persName> | |
109 | + </person> | |
110 | + <person xml:id="WicemarszalekHalinaSkibniewska" role="speaker"> | |
111 | + <persName>Wicemarszałek Halina Skibniewska</persName> | |
112 | + </person> | |
113 | + <person xml:id="WicemarszalekPiotrStefanski" role="speaker"> | |
114 | + <persName>Wicemarszałek Piotr Stefański</persName> | |
115 | + </person> | |
116 | + </particDesc> | |
117 | + </profileDesc> | |
118 | +</teiHeader> | |
... | ... |
1980-1985/sejm/posiedzenia/pp/198085-sjm-ppxxx-00003-01/text_structure.xml
0 → 100644
1 | +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> | |
2 | +<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0"> | |
3 | + <xi:include href="PPC_header.xml"/> | |
4 | + <TEI> | |
5 | + <xi:include href="header.xml"/> | |
6 | + <text> | |
7 | + <body> | |
8 | + <div xml:id="div-1"> | |
9 | + <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Sejm</u> | |
10 | + <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej</u> | |
11 | + <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">Kadencja VIII—Sesja I</u> | |
12 | + <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Sprawozdanie Stenograficzne z 3 posiedzenia Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w dniu 22 maja 1980 r.</u> | |
13 | + <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Warszawa 1 9 8 0</u> | |
14 | + <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godz. 10)</u> | |
15 | + <u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">(Na posiedzeniu przewodniczą Marszalek Sejmu Stanisław Gucwa oraz wicemarszałkowie Halina Skibniewska i Piotr Stefański)</u> | |
16 | + </div> | |
17 | + <div xml:id="div-2"> | |
18 | + <u xml:id="u-2.0" who="#Marszalek">Otwieram posiedzenie.</u> | |
19 | + <u xml:id="u-2.1" who="#komentarz">(Marszalek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u> | |
20 | + <u xml:id="u-2.2" who="#Marszalek">Na sekretarzy posiedzenia powołuję posłów Apolonię Czernik i Marię Korczykowską.</u> | |
21 | + <u xml:id="u-2.3" who="#Marszalek">Protokół i listę mówców prowadzić będzie poseł Apolonia Czernik.</u> | |
22 | + <u xml:id="u-2.4" who="#Marszalek">Proszę wymienionych posłów o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u> | |
23 | + <u xml:id="u-2.5" who="#Marszalek">Protokoły pierwszego i drugiego posiedzenia Sejmu uważam za przyjęte, wobec niewniesienia przeciwko nim zastrzeżeń.</u> | |
24 | + <u xml:id="u-2.6" who="#Marszalek">Na pierwszym posiedzeniu Sejmu nie złożyli ślubowania z powodu nieobecności posłowie: Kazimierz Barcikowski, Ryszard Bryk, Jan Szczepański i Andrzej Żabiński.</u> | |
25 | + <u xml:id="u-2.7" who="#Marszalek">Przystępujemy do złożenia ślubowania.</u> | |
26 | + <u xml:id="u-2.8" who="#Marszalek">Proszę wszystkich obecnych o powstanie z miejsc.</u> | |
27 | + <u xml:id="u-2.9" who="#komentarz">(Wszyscy wstają)</u> | |
28 | + <u xml:id="u-2.10" who="#komentarz">(Czyta rotę ślubowania)</u> | |
29 | + <u xml:id="u-2.11" who="#Marszalek">„Ślubuję uroczyście jako poseł na Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej pracować dla dobra Narodu Polskiego i pogłębiać jego jedność, przyczyniać się do umacniania więzi władzy państwowej z ludem pracującym miast i wsi, czynić wszystko dla utrwalenia niepodległości i suwerenności, dla pomyślnego, socjalistycznego rozwoju Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej”.</u> | |
30 | + </div> | |
31 | + <div xml:id="div-3"> | |
32 | + <u xml:id="u-3.0" who="#PoselKazimierzBarcikowski">Ślubuję.</u> | |
33 | + </div> | |
34 | + <div xml:id="div-4"> | |
35 | + <u xml:id="u-4.0" who="#PoselRyszardBryk">Ślubuję.</u> | |
36 | + </div> | |
37 | + <div xml:id="div-5"> | |
38 | + <u xml:id="u-5.0" who="#PoselJanSzczepanski">Ślubuję.</u> | |
39 | + </div> | |
40 | + <div xml:id="div-6"> | |
41 | + <u xml:id="u-6.0" who="#PoselAndrzejZabinski">Ślubuję.</u> | |
42 | + </div> | |
43 | + <div xml:id="div-7"> | |
44 | + <u xml:id="u-7.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że posłowie Kazimierz Barcikowski, Ryszard Bryk, Jan Szczepański i Andrzej Żabiński złożyli ślubowanie poselskie.</u> | |
45 | + <u xml:id="u-7.1" who="#Marszalek">Ustalony przez Prezydium Sejmu porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został Obywatelom Posłom doręczony.</u> | |
46 | + <u xml:id="u-7.2" who="#Marszalek">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w sprawie porządku dziennego?</u> | |
47 | + <u xml:id="u-7.3" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
48 | + <u xml:id="u-7.4" who="#Marszalek">Uważam zatem, że przedstawiony przez Prezydium Sejmu porządek dzienny Sejm zatwierdził.</u> | |
49 | + <u xml:id="u-7.5" who="#Marszalek">Przystępujemy do punktu 1 porządku dziennego: Informacja Rządu o realizacji zadań w dziedzinie budownictwa mieszkaniowego.</u> | |
50 | + <u xml:id="u-7.6" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych obywatela Adama Glazura.</u> | |
51 | + </div> | |
52 | + <div xml:id="div-8"> | |
53 | + <u xml:id="u-8.0" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Partia nasza w uchwałach VI Zjazdu, a następnie na V Plenum Komitetu Centralnego, podjęła w 1971 roku — obok wielu złożonych spraw, również problem budownictwa mieszkaniowego, niezwykle trudny i kosztowny, ale ogromnie ważny dla każdego Polaka. Nakreślone zostały perspektywiczne zadania gospodarki narodowej w dziedzinie budownictwa mieszkaniowego.</u> | |
54 | + <u xml:id="u-8.1" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">W tej ważnej sprawie społecznej Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej podjął w dniu 19 października 1972 roku uchwałę o perspektywicznym programie mieszkaniowym.</u> | |
55 | + <u xml:id="u-8.2" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Nadając priorytet budownictwu mieszkaniowemu uchwała określiła zadania w tym zakresie do roku 1990. Zobowiązała Rząd do rozwinięcia ogólnokrajowego przemysłu mieszkaniowego i stworzenia dla niego odpowiedniej bazy materialnej. Uchwała zobowiązała też do uformowania niezbędnego potencjału wykonawczego i zapewnienia mu warunków organizacyjno-technicznych i kadrowych dla szybkiego rozwoju. W wykonaniu tych postanowień Rząd ustalił konkretne plany realizacyjne.</u> | |
56 | + <u xml:id="u-8.3" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Obecnie jesteśmy w połowie drogi realizacji perspektywicznego programu mieszkaniowego. Dzisiaj można stwierdzić, że w dotychczasowej realizacji tego programu osiągnęliśmy znaczne efekty. W bieżącym 10-leciu wybudujemy w kraju około 2 mln 600 tys. mieszkań. Do roku 1970 na takie rezultaty pracowaliśmy całe 20 lat. W budownictwie uspołecznionym wielorodzinnym oddanych zostanie do użytku 1 mln 950 tys. mieszkań, z tego 90% wykonają przedsiębiorstwa resortu budownictwa.</u> | |
57 | + <u xml:id="u-8.4" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Zaczynaliśmy od 191 tysięcy mieszkań w 1971 r. Planujemy, że w roku 1980 wybudujemy o 80% więcej niż w roku rozpoczynającym bieżącą dekadę. W konsekwencji, stan zasobów mieszkaniowych kraju wzrośnie na koniec bieżącego roku do około 10 mln 300 tys. mieszkań. Co czwarte mieszkanie będzie więc efektem mijającego 10-lecia. Po roku 1970 w nowych mieszkaniach zamieszka około 2 mln 600 tys. rodzin, a ponadto wiele jeszcze poprawi swoje warunki zamieszkania. Rozmiary osiągniętych efektów są wysokie. Mamy jednak świadomość niepełnego jeszcze zaspokojenia potrzeb społecznych oraz utrzymującego się nadal braku mieszkań. Dotyczy to szczególnie tych regionów, gdzie niezbędne było planowanie bardzo wysokich przyrostów budownictwa mieszkaniowego. W regionach tych, mimo podejmowania wysiłków w zakresie koncentracji potencjału budowlanego, nie można było w pełni zabezpieczyć realizacji zadań. Zjawisko takie występowało głównie w wielkich aglomeracjach miejskich.</u> | |
58 | + <u xml:id="u-8.5" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Ważną rolę w realizacji programu mieszkaniowego spełnia budownictwo jednorodzinne. Warunki dla jego rozwoju stworzyła uchwała Rady Ministrów z czerwca 1976 roku. Zobowiązała ona ministrów, terenowe organy administracji państwowej, a także zakłady pracy do udzielania szerokiej pomocy organizacyjnej, technicznej i materiałowej dla ludności, podejmującej budowę domów jednorodzinnych. Budownictwo to realizowane jest głównie systemem gospodarczym, a więc bez angażowania skomplikowanego sprzętu technicznego i w oparciu — chociaż w niewielkim jeszcze stopniu — o miejscowe surowce i materiały.</u> | |
59 | + <u xml:id="u-8.6" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Efekty rzeczowe budownictwa jednorodzinnego w latach 1971—1980 wyniosą 650 tysięcy mieszkań. Stanowi to około 25% ogółu wybudowanych w tym okresie mieszkań. W jego ramach rozwija się spółdzielcza forma budownictwa jednorodzinnego.</u> | |
60 | + <u xml:id="u-8.7" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">W całym mijającym 10-leciu, mimo niepełnego wykonania planu, oddanych będzie w spółdzielczym jednorodzinnym budownictwie ponad 28 tysięcy mieszkań, z tego potencjałem własnym spółdzielczości prawie 11 tysięcy mieszkań.</u> | |
61 | + <u xml:id="u-8.8" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">W 1971 r. budowaliśmy — we wszystkich formach — średnio 5,8 mieszkań na tysiąc mieszkańców. Obecnie, w 1980 r., zbudujemy prawie 10 mieszkań na tysiąc mieszkańców. Dziś zaliczamy się więc pod tym względem do grupy krajów budujących najwięcej mieszkań na tysiąc mieszkańców.</u> | |
62 | + <u xml:id="u-8.9" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Pozwoliło to na znaczną poprawę warunków mieszkaniowych ludności. W mijającej dekadzie wzrosła powierzchnia użytkowa mieszkania realizowanego w uspołecznionym budownictwie z 43,7 m^2^ w 1970 r. do ponad 52 m^2^ obecnie. Podwyższony został standard wyposażenia mieszkań w podstawowe urządzenia. Na przykład odsetek ludności miejskiej korzystającej z komunalnych urządzeń wodociągowych zwiększył się z 75% w 1970 r. do 86% obecnie, a z urządzeń kanalizacyjnych z 55 do 75%. Znaczną poprawę osiągnięto w ukształtowaniu funkcjonalnych układów osiedli, budynków i mieszkań, szczególnie po wprowadzeniu w 1974 r. nowego normatywu urbanistycznego i mieszkaniowego. Wyeliminowano rozwiązania z ciemnymi kuchniami, wydzielono urządzenia sanitarne, zwiększono powierzchnię kuchni i pomieszczeń pomocniczych. W znacznej mierze zlikwidowano rozwiązania korytarzowe, utrudniające przewietrzanie mieszkań.</u> | |
63 | + <u xml:id="u-8.10" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Systematycznie przeprowadzane są analizy rozwiązań projektowych. Wspólnie ze spółdzielczością mieszkaniową dokonywane są przeglądy realizowanych osiedli mieszkaniowych. Na tej podstawie wydawane są wytyczne, służące dalszej poprawie rozwiązań projektowych. Równolegle następował stały, chociaż jeszcze niewystarczający w stosunku do potrzeb, rozwój budownictwa towarzyszącego. Skalę wysiłku podejmowanego w tej dziedzinie charakteryzują uzyskane rezultaty.</u> | |
64 | + <u xml:id="u-8.11" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">W budownictwie służby zdrowia oddanych będzie około 44 tys. łóżek w szpitalach ogólnych i klinicznych oraz blisko 9 tys. łóżek w sanatoriach. Z przeznaczeniem tylko na przychodnie i ośrodki zdrowia oddamy — mimo niepełnego zaspokojenia jeszcze potrzeb — 1225 obiektów.</u> | |
65 | + <u xml:id="u-8.12" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Przekażemy też w mijającym 10-leciu 160 tys. miejsc w przedszkolach i żłobkach. Zwiększy się również baza oświaty i wychowania o ponad 23 tys. nowych pomieszczeń do nauki, a w internatach o 84 tys. miejsc. Rozszerzyła się równocześnie sieć handlu o 375 domów towarowych i o blisko 11 tys. sklepów. Rozbudowana została również sieć zakładów gastronomicznych.</u> | |
66 | + <u xml:id="u-8.13" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Mamy jednak też świadomość, że w wielu nowo budowanych osiedlach dawaliśmy prymat budownictwu mieszkaniowemu — kosztem budowy usług towarzyszących.</u> | |
67 | + <u xml:id="u-8.14" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Musimy zatem doprowadzić do zharmonizowania planów w tych dziedzinach i ich pełnej realizacji.</u> | |
68 | + <u xml:id="u-8.15" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Dynamiczny rozwój budownictwa mieszkaniowego i towarzyszącego nastąpił dzięki dużym zmianom w technice, technologii i organizacji budownictwa. W 1970 r. organizacje budowlane rozporządzały 29 wytwórniami prefabrykatów. Z końcem 1980 r. budownictwo rozporządzać będzie 179 wytwórniami. Zapewnią one w najbliższych latach prefabrykaty, co przyczyni się do realizacji programu mieszkaniowego, wynikającego z uchwał VIII Zjazdu partii. Obecnie intensyfikujemy produkcję prefabrykatów w tych województwach, gdzie nie zabezpieczamy jeszcze pełnych potrzeb w tym zakresie oraz w tych wytwórniach, które nie osiągnęły dotąd planowanych zdolności produkcyjnych. Pozwoli to również na znaczne ograniczenie dokonywanych obecnie międzywojewódzkich przerzutów elementów prefabrykowanych, a tym samym na obniżenie kosztów budownictwa.</u> | |
69 | + <u xml:id="u-8.16" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Wysoka Izbo! U progu lat 70 stanęliśmy przed problemem wyboru właściwej koncepcji technologicznej dla rozwoju budownictwa mieszkaniowego. Zdecydowaliśmy się na uprzemysłowione, chociaż bardziej kapitałochłonne technologie, oparte na fabrycznie wytwarzanych, wielkowymiarowych elementach budowlanych. Gwarantowały one bowiem przyspieszenie tempa budownictwa mieszkaniowego, skrócenie cyklu budowy oraz zmniejszenie pracochłonności. Za takim wyborem przemawiały również baza surowcowa i prognoza malejącego dopływu zatrudnienia. W wyniku stosowania technologii wielkopłytowej zmniejszyliśmy w ciągu ubiegłych lat tej dekady pracochłonność budownictwa mieszkaniowego o 30%. Pracując systematycznie nad jej udoskonaleniem, doprowadziliśmy do tego, że dziś budownictwo wielkopłytowe umożliwia urozmaicone kształtowanie układów osiedli i brył budynków oraz tworzy funkcjonalne walory wnętrz. Jednym z czynników większej elastyczności rozwiązań było stałe rozszerzanie otwartych systemów projektowania. Dzisiaj obejmują one 40% wielorodzinnego budownictwa mieszkaniowego. W budownictwie mieszkaniowym nie ograniczamy się tylko do technologii wielkopłytowej. Udoskonalamy również technologię wielkoblokową i rozszerzamy zakres stosowania technologii monolitycznej.</u> | |
70 | + <u xml:id="u-8.17" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Równocześnie stopniowo wprowadzano do stosowania nowe techniki realizacji obiektów towarzyszących budownictwu mieszkaniowemu. Do budowy obiektów użyteczności publicznej, ^w^ tym obiektów służby zdrowia, wprowadzono system budownictwa monolitycznego. Uruchomiono w tym celu produkcję szeregu nowych urządzeń produkcyjnych, jak:</u> | |
71 | + <u xml:id="u-8.18" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">deskowania tunelowe i uniwersalne, sprzęt do obróbki, dojrzewania i transportu betonu.</u> | |
72 | + <u xml:id="u-8.19" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Do budowy obiektów handlowo-usługowych wprowadzono system budownictwa szkieletowego w konstrukcji stalowej z lekką obudową.</u> | |
73 | + <u xml:id="u-8.20" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">W roku ubiegłym wybudowano w tym systemie obiekty o powierzchni użytkowej około 200 tys. m^2^. Rozwijany jest także system szkieletu żelbetowego. Rozszerzamy tą drogą możliwości realizacyjne budownictwa pawilonów handlowych i usługowych, a także obiektów oświaty.</u> | |
74 | + <u xml:id="u-8.21" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Uruchomiono produkcję typowych obiektów z elementów drewnopochodnych. W latach 1976—1980 zrealizowanych będzie w tej technologii między innymi ponad 300 przedszkoli dla 36 tysięcy dzieci.</u> | |
75 | + <u xml:id="u-8.22" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Dla przygotowania dalszego rozwoju budownictwa mieszkaniowego, zapewnienia jego nowoczesności i pożądanej jakości — przyjęty został w 1975 roku rządowy program badawczo-rozwojowy pod nazwą — „Kompleksowy rozwój budownictwa mieszkaniowego”. W wyniku realizacji programu powstały nowe rozwiązania z dziedziny konstrukcji, materiałów, wyrobów, maszyn i urządzeń.</u> | |
76 | + <u xml:id="u-8.23" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Opracowano wzorcowe rozwiązania dla miejskich i wiejskich zespołów budownictwa mieszkaniowego oraz projekty rozwiązań organizacyjnych i ekonomiczno-finansowych.</u> | |
77 | + <u xml:id="u-8.24" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Do końca 1980 roku przewiduje się powszechne wdrożenie ponad 150 tematów objętych tymi rozwiązaniami. Nad wdrożeniem dalszych około 220 obecnie pracujemy.</u> | |
78 | + <u xml:id="u-8.25" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Komplementarność opracowań tematów objętych programem jest zapewniona przez udział 37 instytutów uczelnianych oraz 50 jednostek naukowo-badawczych różnych resortów gospodarczych. Dla zapewnienia harmonijnego rozwoju bazy surowcowej i produkcji materiałów budowlanych oraz wyrobów służących potrzebom budownictwa mieszkaniowego wydatkowanych będzie w mijającym 10-leciu około 150 mld zł.</u> | |
79 | + <u xml:id="u-8.26" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Tą drogą nastąpił znaczny rozwój potencjału wytwórczego przemysłu mieszkaniowego. Obecnie na wybudowanie obiektu mieszkalnego składa się produkcja zakładów ponad 80 wyspecjalizowanych branż przemysłu. W ostatnich latach uruchomiono produkcję lekkich ścian działowych i osłonowych, nowych rodzajów papy, nowoczesnej armatury domowej, okuć budowlanych, nowych materiałów podłogowych, tapet zmywalnych, farb emulsyjnych, cementów szybko twardniejących i specjalnych oraz nowych rodzajów stali o podwyższonej jakości.</u> | |
80 | + <u xml:id="u-8.27" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Rozwinął się przemysł oświetleniowy, meblarski oraz przemysł wyposażenia mieszkań w nowoczesne, zmechanizowane urządzenia służące ułatwianiu życia mieszkańców.</u> | |
81 | + <u xml:id="u-8.28" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Następował stały wzrost dostaw materiałów budowlanych na potrzeby ludności. W ramach produkcji przemysłowej resortu budownictwa, dostawy na rynek w okresie całego 10-lecia wzrosły 3-krotnie, osiągając wartość ponad 210 mld zl.</u> | |
82 | + <u xml:id="u-8.29" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">W ramach tego między innymi dostarczymy 55 mln ton cementu, 45 miliardów jednostek ceramicznych materiałów ściennych, 400 mln m^2^ płyt azbestowo-cementowych. Zdajemy sobie sprawę, że nie zabezpieczamy jeszcze w pełni potrzeb ludności w tym zakresie. W najbliższych latach musimy w dalszym ciągu rozwijać produkcję materiałów budowlanych, w szczególności materiałów izolacyjnych, materiałów dla instalacji elektrycznych i sanitarnych oraz materiałów dla robót wykończeniowych.</u> | |
83 | + <u xml:id="u-8.30" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Jednym z istotnych warunków rozwoju budownictwa mieszkaniowego i towarzyszącego jest terminowe przygotowanie terenów uzbrojonych. W latach 1966—1970 dysponowaliśmy w kraju znacznymi jeszcze zasobami terenów uzbrojonych. Dużą część budownictwa mieszkaniowego realizowano w tych latach na terenach uzbrojonych przed 1966 rokiem.</u> | |
84 | + <u xml:id="u-8.31" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Zasoby te na początku lat siedemdziesiątych zostały znacznie wyczerpane. Realizowaliśmy bowiem w tym czasie już nie tylko budowę poszczególnych obiektów, lecz całych zespołów miejskich i osiedlowych, wymagających uzbrojenia terenów od podstaw.</u> | |
85 | + <u xml:id="u-8.32" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">W ubiegłym pięcioleciu nakłady na uzbrojenie terenów były dwa i pół raza wyższe od poniesionych w latach 1966—1970 i wyprzedzały znacznie dynamikę rozwoju budownictwa mieszkaniowego. Również w bieżącym pięcioleciu, chociaż plany roczne nie były w pełni wykonane — nakłady na ten cel wzrosną o 74%. Mimo tak dużego wysiłku inwestycyjnego, udział budynków mieszkalnych, realizowanych równolegle z uzbrajaniem terenów, zwiększył się z 11% w 1975 roku do 53% w roku ubiegłym. Sytuacja taka utrudnia w poważny sposób rytmiczną realizację zadań.</u> | |
86 | + <u xml:id="u-8.33" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Podjęliśmy wysiłki dla przyspieszenia rozwoju potencjału wykonawczego do robót inżynieryjnych, między innymi przez ich uprzemysłowienie i większe zmechanizowanie.</u> | |
87 | + <u xml:id="u-8.34" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Uruchomiono licencyjną produkcję nowoczesnych rur kanalizacyjnych z betonu, z tworzyw sztucznych oraz produkcję stalowych profili zimnogiętych do zmechanizowanej obudowy wykopów.</u> | |
88 | + <u xml:id="u-8.35" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">W bieżącym roku zostanie uruchomiona produkcja nowoczesnych rur wodociągowych z betonu wstępnie sprężonego.</u> | |
89 | + <u xml:id="u-8.36" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Opracowano i wdrożono, chociaż w ograniczonym jeszcze zakresie, kompleksową mechanizację wykonywania robót ziemnych dla budowy sieci uzbrojenia podziemnego oraz uprzemysłowione metody budowania oczyszczalni ścieków i stacji uzdatniania wody. Zwiększy to również ochronę wód, stanowiących źródło zaopatrzenia miast i osiedli.</u> | |
90 | + <u xml:id="u-8.37" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Podejmujemy unowocześnienie budowy sieci cieplnych, głównie w celu zmniejszenia strat ciepła podczas przesyłu.</u> | |
91 | + <u xml:id="u-8.38" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Postawiliśmy sobie zadanie osiągnięcia w najbliższych latach wyraźnej poprawy w przygotowaniu terenów uzbrojonych, aby uzyskać w tym zakresie pożądane wyprzedzenie w stosunku do robót kubaturowych. W realizacji tego zadania uczestniczyć będą organizacje budowlane i projektowe oraz służby inwestorskie wielu resortów.</u> | |
92 | + <u xml:id="u-8.39" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Równolegle z dokonanymi zmianami w technologii i technice budownictwa mieszkaniowego nastąpiły poważne przeobrażenia w strukturze dostarczanych maszyn budowlanych oraz środkach transportu.</u> | |
93 | + <u xml:id="u-8.40" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Rozwinięto produkcję nowoczesnych, w tym również licencyjnych ciężkich maszyn budowlanych. Park maszyn budowlanych zwiększył się z 19 tys. sztuk w 1970 r. do blisko 45 tys. sztuk w 1980 r. Obecnie na 1 tysiąc robotników produkcji podstawowej przypada 100 ciężkich maszyn budowlanych, a wskaźnik uzbrojenia energetycznego kształtuje się na poziomie 12 kW na jednego robotnika.</u> | |
94 | + <u xml:id="u-8.41" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Wprowadzone zostały do budownictwa wysokotonażowe specjalistyczne środki transportu. Taki stan wyposażenia pozwala na niemal pełne zmechanizowanie pracochłonnych robót ziemnych i montażowych, transportu pionowego oraz, wytwarzania i transportu betonów. Istnieją jednak poważne trudności w utrzymaniu pełnej gotowości maszyn i środków transportu ze względu na okresowe braki części zamiennych, ogumienia i akumulatorów Problem ten sukcesywnie rozwiązujemy również siłami własnymi resortu. Stawiamy też przed organizacjami budowlanymi zadanie lepszego niż do tej pory wykorzystania maszyn i sprzętu budowlanego. Podjęto również produkcję i dostawy dla budownictwa nowoczesnych elektronarzędzi. W ostatnich latach 3,5-krotnie zwiększono wyposażenie w elektronarzędzia. Nadal jednak nie zaspokaja to w pełni potrzeb. Konieczne jest dalsze rozwijanie tej produkcji, a w szczególności rozszerzanie jej asortymentu w celu pełnej mechanizacji robót rzemieślniczych.</u> | |
95 | + <u xml:id="u-8.42" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Rozwój budownictwa w pierwszym pięcioleciu obecnej dekady następował przy dużym wzroście zatrudnienia. Podstawowym źródłem przyrostu zatrudnienia w tym okresie była ludność wiejska, z reguły o braku wymaganych kwalifikacji i traktująca często pracę w budownictwie jako zajęcie sezonowe. Jednocześnie postępująca szybko mechanizacja pracy zwiększyła zapotrzebowanie na ustabilizowaną kadrę o wysokich kwalifikacjach. Rozwinięto więc szkolenie pracowników. W konsekwencji liczba robotników wykwalifikowanych i przyuczonych zwiększyła się w całym budownictwie z ponad 400 tysięcy na początku lat siedemdziesiątych do około 650 tysięcy ludzi obecnie.</u> | |
96 | + <u xml:id="u-8.43" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">W 352 szkołach różnego typu podległych resortowi kształci się około 100 tysięcy uczniów, a roczna liczba absolwentów przekracza obecnie 33 tysiące osób. Nadal jednak odczuwamy trudności w zapewnieniu niezbędnej kadry kwalifikowanej, szczególnie w dużych aglomeracjach miejskich. Powodem tego jest m.in. duża fluktuacja kadr. Przeciwdziałamy temu przez poprawę organizacji, tworzenie lepszych warunków pracy i dalsze uprzemysławianie budownictwa.</u> | |
97 | + <u xml:id="u-8.44" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Obok fluktuacji ma miejsce niepełne wykorzystanie czasu pracy. W latach 1978 i 1979 przeciętny czas nie przepracowany przez jednego robotnika grupy wytwórczej utrzymywał się na poziomie 190—200 godzin. Przeciwdziałamy tym niekorzystnym zjawiskom.</u> | |
98 | + <u xml:id="u-8.45" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Na rok bieżący postawiliśmy sobie zadanie zmniejszenia w stosunku do 1979 r. liczby godzin nie przepracowanych i jednoczesne zmniejszenie o 10% liczby godzin nadliczbowych.</u> | |
99 | + <u xml:id="u-8.46" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Zaostrzamy przestrzeganie obowiązku dyscypliny pracy. Po upływie I kwartału bieżącego roku odnotowujemy pewną poprawę w tej dziedzinie.</u> | |
100 | + <u xml:id="u-8.47" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Na przykład w jednostkach resortu budownictwa zmniejszyła się liczba nie przepracowanych godzin w stosunku do I kwartału 1978 r. o 2,3 godziny na 1 pracownika, a do 1979 r. o 7,4 godziny. Postęp ten nie był jednak równomierny we wszystkich jednostkach organizacyjnych.</u> | |
101 | + <u xml:id="u-8.48" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Dalszemu umacnianiu dyscypliny pracy służyć będą wprowadzane dodatki stażowe w budownictwie, wypłacane zależnie od efektów pracy każdego pracownika i przestrzegania obowiązujących regulaminów pracy.</u> | |
102 | + <u xml:id="u-8.49" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Umacnianiu dyscypliny i organizacji pracy służyć też będzie coraz bardziej upowszechniany wielobrygadowy, kompleksowy system pracy. W warunkach budownictwa mieszkaniowego jest to system najbardziej efektywny. Wymusza on poprawną organizację robót, podwyższa dyscyplinę pracy, umożliwia osiąganie lepszych efektów w produkcji. System ten eliminuje z brygad osoby niezdyscyplinowane, niedbale wykonujące pracę.</u> | |
103 | + <u xml:id="u-8.50" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Mimo trudności występujących w ostatnich latach w gospodarce narodowej nadawaliśmy i nadajemy budownictwu mieszkaniowemu szczególny priorytet. Było to konieczne, bowiem budownictwo to podlega wpływom tych wszystkich zewnętrznych i wewnętrznych uwarunkowań, jakie towarzyszą rozwojowi całej gospodarki.</u> | |
104 | + <u xml:id="u-8.51" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Istota priorytetu wyrażała się w tym, że mimo obniżania nakładów inwestycyjnych na rozwój całej gospodarki narodowej, zabezpieczaliśmy niezbędne nakłady i potencjał budowlany na dalszy wzrost budownictwa mieszkaniowego.</u> | |
105 | + <u xml:id="u-8.52" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">W latach 1978—1980 w resorcie budownictwa zmniejszyliśmy o 34% potencjał przeznaczony dla budownictwa przemysłowego, jednocześnie zwiększając prawie o 40% wykonawstwo na rzecz budownictwa mieszkaniowego i ogólnego.</u> | |
106 | + <u xml:id="u-8.53" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Organizacjom realizującym budownictwo mieszkaniowe i ogólne zapewniamy równocześnie pierwszeństwo w dostawach materiałów, maszyn i sprzętu budowlanego. Już w ubiegłym roku w zasadzie całość dostaw nowych maszyn i sprzętu budowlanego, jakim dysponował resort, skierowano do tych organizacji.</u> | |
107 | + <u xml:id="u-8.54" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Dla wzmocnienia rozwoju i dalszej specjalizacji potencjału budownictwa ogólnego utworzyliśmy, w zasadzie we wszystkich województwach, kombinaty budowlane, profilując ich działalność na kompleksową realizację osiedli i zespołów mieszkaniowych.</u> | |
108 | + <u xml:id="u-8.55" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Powołaliśmy wyspecjalizowane przedsiębiorstwa budownictwa obiektów użyteczności publicznej, zgrupowane w odrębnym zjednoczeniu, które obejmuje obecnie swym zasięgiem działania 42 województwa. Utworzyliśmy również Zjednoczenie Budownictwa Inżynierii Miejskiej dla zapewnienia szybszego rozwoju potencjału w robotach inżynieryjnych.</u> | |
109 | + <u xml:id="u-8.56" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Obywatele Posłowie! Osiągając wysokie tempo realizacji budownictwa mieszkaniowego, napotykamy w ostatnich latach poważne trudności w wykonywaniu planów rocznych. Szczególnie złożone warunki wystąpiły w roku ubiegłym. Ostra zima, a w jej wyniku powstałe trudności transportowe, zaopatrzeniowe i energetyczne, spowodowały obniżenie zdolności wykonawczych. Mimo szeregu działań podjętych dla nadrobienia zaległości, plan roczny nie został wykonany.</u> | |
110 | + <u xml:id="u-8.57" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Na wyniki ubiegłego roku wpływ miało także to, że likwidujemy występującą od wielu lat praktykę statystycznego zaliczania do wykonania planu obiektów nie w pełni zrealizowanych. Rok bieżący będzie kolejnym okresem konsekwentnego przestrzegania zgodności rozliczeń z faktycznym wykonaniem zadań.</u> | |
111 | + <u xml:id="u-8.58" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Plan na rok 1980 zakłada oddanie w uspołecznionym budownictwie mieszkaniowym dla ludności nierolniczej 12,3 mln m^2^ powierzchni użytkowej mieszkań, z tego przez przedsiębiorstwa resortu budownictwa 11,1 mln m^2^. Zadania te są wyższe od wykonania w roku ubiegłym o ponad 17%, a w resorcie budownictwa o 21%.</u> | |
112 | + <u xml:id="u-8.59" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Zadania tegoroczne oceniamy jako napięte. Wynika to nie tylko z wysokiego ich wzrostu, ale także ze stopnia przygotowania do realizacji. Trudne warunki ubiegłego roku wpłynęły na niskie zaawansowanie obiektów przewidzianych do oddania w 1980 roku. Ponadto, dla części programu rzeczowego, organizacje inwestorskie nie zapewniły przekazania wykonawcom w obowiązującym terminie terenów pod budowę i dokumentacji projektowo-kosztorysowej. Ma to niekorzystny wpływ na rytmikę realizacji budownictwa mieszkaniowego w bieżącym roku. Po upływie czterech miesięcy zarysowały się zagrożenia wykonania planu w niektórych województwach.</u> | |
113 | + <u xml:id="u-8.60" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">We wszystkich organizacjach wykonawczych kontrolujemy systematycznie przebieg realizacji ustalonych w planie zadań rzeczowych.</u> | |
114 | + <u xml:id="u-8.61" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Zadania te ustaliliśmy również dla poszczególnych faz robót. W warunkach napiętego planu rocznego konieczne jest jednak jeszcze w bieżącym roku uczestnictwo w niektórych województwach brygad budowlanych zakładów pracy w wykonaniu robót wykończeniowych. Zmieniliśmy jednak w stosunku do ubiegłego roku zasady współdziałania przedsiębiorstw budowlanych z zakładami pracy w tym zakresie. Ustaliliśmy, że przedsiębiorstwa wykonawcze przekażą obiekty brygadom budowlanym zakładów pracy najpóźniej do końca lipca bieżącego roku. Dostarczymy im niezbędne materiały do robót wykończeniowych. Zapewni to tym brygadom co najmniej 5-miesięczny okres na wykonanie robót, a więc nie później niż do końca grudnia bieżącego roku. Jest to graniczny termin realizacji zadań dla wszystkich realizatorów budownictwa mieszkaniowego.</u> | |
115 | + <u xml:id="u-8.62" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Podjęliśmy wysiłek, aby w bieżącym roku przekazać do eksploatacji szpitale o 13 tysiącach łóżek. Pozwoliłoby to na pełne wykonanie zadań pięcioletnich.</u> | |
116 | + <u xml:id="u-8.63" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Obecnie, po upływie 4 miesięcy oceniamy, że występują trudności w zakończeniu budowy obiektów szpitalnych na około tysiąc łóżek. Podejmujemy działania, aby w realizacji budowy tych szpitali znacznie przyspieszyć roboty i wykonać te zadania do końca bieżącego roku. W zakresie budownictwa ogólnego, to jest: szkół, przedszkoli, żłobków, domów akademickich — oceniamy, że zadania są możliwe do wykonania przy dalszym, konsekwentnym tworzeniu warunków do ich realizacji.</u> | |
117 | + <u xml:id="u-8.64" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Skoncentrowaliśmy potencjał dla pełnego wykonania planowanych zadań w realizacji obiektów usługowych i handlowych.</u> | |
118 | + <u xml:id="u-8.65" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Oddzielnym problemem są koszty realizowanego budownictwa mieszkaniowego. W 1979 r. wystąpiło przekroczenie o 363 złote planowanego kosztu jednego metra kwadratowego powierzchni użytkowej mieszkań. Dotyczyło ono głównie zwiększonych o 330 zł nakładów na szerszy niż pierwotnie zakładano zakres zbrojenia terenów oraz tworzenie niezbędnej infrastruktury. Mimo że koszt bezpośredni mieszkalnych obiektów budowlanych został nieznacznie przekroczony, to oceniamy, że w tym zakresie występują również rezerwy. Występują one w szczególności w nadmiernym udziale budownictwa wysokiego, w gospodarowaniu materiałami oraz siłą roboczą. Rezerwy te musimy szybko zagospodarować. Zgodnie z ustawą o ochronie użytków rolnych, niezbędna jest bardziej oszczędna gospodarka ziemią, przeznaczaną corocznie pod budownictwo mieszkaniowe i inne inwestycje.</u> | |
119 | + <u xml:id="u-8.66" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Potencjał wykonawczy ogółu uspołecznionych przedsiębiorstw budowlano-montażowych w kraju reprezentuje w 1980 r. zdolność wykonawczą o wartości 344 mld zł produkcji budowlanej. W ramach tej wielkości potencjał resortu budownictwa stanowi około 50%.</u> | |
120 | + <u xml:id="u-8.67" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Na ogólną liczbę ok. 1200 przedsiębiorstw — w resorcie budownictwa zgrupowanych jest 320 jednostek. Pozostałe blisko 900 jest w gestii 15 innych resortów. Liczebnie przeważają przedsiębiorstwa o niewielkich zdolnościach produkcyjnych. Większość z nich systematycznie nie wykonuje planów produkcyjnych, pracuje przy wysokich kosztach produkcji. Organizację tych przedsiębiorstw cechują rozbudowane struktury, wieloszczeblowość, często z nadmierną administracją. Problemy te podkreślił w swoim expose sejmowym Prezes Rady Ministrów, wskazując na znaczne w tej dziedzinie rezerwy. Podjęliśmy już działania dla usprawnienia i uproszczenia struktur wewnętrznych w przedsiębiorstwach resortu budownictwa i innych resortów gospodarczych.</u> | |
121 | + <u xml:id="u-8.68" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Likwidujemy przerosty administracyjne i spłaszczamy struktury zarządzania. Dokonaliśmy na przestrzeni ostatniego okresu koncentracji potencjału przez łączenie przedsiębiorstw budownictwa przemysłowego w związku z ograniczeniem zadań tego budownictwa. W ten sposób, na przykład w resorcie budownictwa, połączyliśmy już w bieżącym roku szereg przedsiębiorstw, nie dopuszczając tą drogą do powstawania małych, słabych ekonomicznie jednostek. W pierwszym kwartale zmniejszyliśmy stan zatrudnienia pracowników umysłowych o około 3 tys. osób.</u> | |
122 | + <u xml:id="u-8.69" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Zaawansowaliśmy też prace nad modelem budownictwa lat osiemdziesiątych.</u> | |
123 | + <u xml:id="u-8.70" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Począwszy od 1981 roku proponujemy zwiększyć wpływ wojewodów na kierowanie potencjałem budownictwa ogólnego. Dotyczyć to będzie w szczególności tych województw, w których stopień przygotowania kombinatów do kompleksowej realizacji zadań stwarza takie możliwości. W miejsce obecnie rozdrobnionych przedsiębiorstw wykonujących zadania w zakresie budownictwa ogólnego podporządkowanych różnym jednostkom, proponujemy utworzenie zintegrowanej organizacji wykonawczej, o wysokiej koncentracji produkcji, lepiej wykorzystującej posiadany sprzęt oraz zaplecze produkcyjne.</u> | |
124 | + <u xml:id="u-8.71" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Nastąpi również wzmocnienie bezpośredniego nadzoru nad przygotowaniem i realizacją planu budownictwa mieszkaniowego oraz innych zadań pilnych — z punktu widzenia społecznego i ekonomicznego.</u> | |
125 | + <u xml:id="u-8.72" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">We wszystkich naszych zamierzeniach i działaniach bardziej niż kiedykolwiek eksponujemy konieczność podniesienia efektywności gospodarowania.</u> | |
126 | + <u xml:id="u-8.73" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">„Pilnym zadaniem najbliższych miesięcy — jak to stwierdził w przemówieniu programowym na VIII Zjeździe partii I Sekretarz towarzysz Edward Gierek — będzie opanowanie trudnej sztuki oszczędnego gospodarowania surowcami i materiałami do produkcji. Wiąże się to z obniżką materiałochłonności produkcji, z poprawą gospodarki surowcowo-materiałowej, z udoskonaleniem systemu zaopatrzenia materiałowego na wszystkich etapach procesu produkcyjnego. Surowy reżim oszczędnościowy musi obowiązywać wszystkich”. Realizując te wskazania, kładziemy szczególny nacisk na eliminowanie marnotrawstwa materiałów w produkcji; na poprawę gospodarki zapasami i wdrażanie porządku w magazynach i na placach składowych; na weryfikację i porządkowanie bazy normatywnej zużycia materiałów. W ostatnim czasie znowelizowane zostały katalogi norm zużycia materiałów w robotach budownictwa ogólnego, instalacji sanitarnych i elektrycznych. Trwają prace nad nowelizacją norm zużycia materiałów w robotach specjalistycznych. Wzmacniamy kontrolę ich stosowania w projektowaniu, planowaniu i przydziale materiałów oraz w limitowaniu i rozliczaniu budów z zużycia materiałów. Założyliśmy, że w wyniku tych działań budownictwo zaoszczędzi w bieżącym roku między innymi 650 tys. ton cementu oraz 150 tys. ton wyrobów walcowanych. Rezerwy, jakie wygospodarujemy, przeznaczone zostaną przede wszystkim na poprawę jakości budownictwa i zapewnienie komplementarnego oddawania zespołów miejskich.</u> | |
127 | + <u xml:id="u-8.74" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">W budowie mieszkań nie zapewniliśmy jeszcze właściwej jakości robót, zwłaszcza wykończeniowych, zgodnie z wymaganiami określonymi w warunkach technicznych. Podjęliśmy zdecydowane działania dla osiągnięcia wyraźnej poprawy w tym zakresie. Ogół działań objęty został programem rządowym i programami szczegółowymi obowiązującymi we wszystkich jednostkach organizacyjnych. Na pierwszym miejscu stawiamy poprawę jakości elementów prefabrykowanych. One bowiem decydują o późniejszej jakości całych obiektów. Od dwóch lat prowadzimy systematyczną kontrolę jakości w wytwórniach elementów prefabrykowanych. W 1977 r. w 27 wytwórniach jakość produkcji nie odpowiadała wymogom norm. Występowały odkształcenia w geometrii prefabrykatów oraz liczne ich uszkodzenia. Było to przyczyną znacznych strat materiałowych. Przeprowadzono więc niezbędne zabiegi techniczne. Zapewniono serwis fabryczny. Zaostrzono dyscyplinę technologiczną. Działania te umożliwiły uzyskanie pewnej poprawy jakości. Jednak nadal jeszcze produkcja niektórych wytwórni nie osiągnęła poziomu odpowiadającego normom. Intensywnie działamy, aby i w tych wytwórniach produkcja elementów uległa zdecydowanej poprawie. Krytycznie oceniamy stan izolacyjności cieplnej budynków mieszkalnych. Część nieprawidłowości łączy się z zaniedbaniami występującymi w wykonawstwie robót. Zostały dokonane w tej sprawie dyscyplinujące ustalenia. Zamierzamy jeszcze w bieżącym roku wprowadzić, poczynając od północnych regionów kraju, zaostrzone normy na produkcję ścian zewnętrznych o podwyższonej izolacyjności. Wdrażanie tych norm następować będzie etapowo, w zależności od podaży materiałów izolacyjnych. Przewidujemy więc na najbliższe 5-lecie rozwinięcie produkcji wełny mineralnej, waty szklanej oraz betonów komórkowych lekkich odmian. Podejmujemy równolegle działania dla zapewnienia wymaganej staranności wykonania robót, zwłaszcza wykończeniowych. Aktywizujemy działalność służb kontroli jakości. Zdecydowaną walkę wydajemy produkcji materiałów, nie spełniających wymogów jakościowych, określonych w normach. Podjęliśmy także działania dla utworzenia centralnego organu inspekcyjno-kontrolnego nadzoru nad jakością wykonawstwa i pewnością konstrukcji.</u> | |
128 | + <u xml:id="u-8.75" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Ogół działań, jakie podejmujemy, tworzy warunki do realizacji ustawy z dnia 8 lutego 1979 r. o jakości wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych. Zdajemy sobie jednak sprawę, że reagując na odczucia społeczne w sprawach jakości, musimy znacznie zwiększyć tempo naszego działania.</u> | |
129 | + <u xml:id="u-8.76" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Wysoki Sejmie! Obecnie przygotowujemy się do podjęcia nowych zadań przyszłego 5-lecia. Zgodnie z uchwałami VIII Zjazdu partii został określony, dostosowany do aktualnych możliwości gospodarki narodowej, program rzeczowy budownictwa mieszkaniowego.</u> | |
130 | + <u xml:id="u-8.77" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Podejmując realizację nowych zadań, zdajemy sobie sprawę, że konieczne jest zdecydowane polepszenie jakości wykonywanych robót, harmonijne wykonywanie budownictwa mieszkaniowego i towarzyszącego oraz poprawa efektywności gospodarowania. Doskonalić będziemy system ekonomiczno-finansowy. Jego wprowadzenie już w 1979 r. umożliwiło wykorzystanie szeregu rezerw prostych, tkwiących w kosztach produkcji. Doskonaląc ten system, powiążemy ściślej fundusz płac z realizacją planów rzeczowych oraz poprawą gospodarki materiałami.</u> | |
131 | + <u xml:id="u-8.78" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Konsekwentnie rozliczać będziemy kierownictwo przedsiębiorstw i ich jednostki nadrzędne z postępu w organizacji pracy na budowach, z wykorzystania pracy maszyn i ludzi, z gospodarowania materiałami. Potwierdzeniem wdrażania tej zasady może być fakt, że w resorcie budownictwa w ostatnich miesiącach za zaniedbania w dziedzinie gospodarności, za marnotrawstwo materiałowe i niedostateczną jakość robót, odwołano ze stanowisk wielu kierowników jednostek gospodarczych.</u> | |
132 | + <u xml:id="u-8.79" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Lata 1981—1985 wymagają usunięcia dysproporcji w rozwoju poszczególnych branż pracujących na rzecz budownictwa. Konieczne będzie zapewnienie pełnej korelacji bazy produkcyjnej materiałów instalacyjnych, wykończeniowych i izolacyjnych z rozbudowaną już bazą produkcyjną dla stanów surowych obiektów mieszkalnych. Podejmowanie dalszych działań dla odczuwalnego wzrostu potencjału wytwórczego związane jest ściśle z koniecznymi zmianami strukturalnymi w produkcji materiałów budowlanych, wynikającymi z uwarunkowań surowcowych, energetycznych i ekonomicznych. W trudnym dla gospodarki roku 1980 Prezes Rady Ministrów podjął decyzję o przyznaniu dodatkowych środków w celu przyspieszenia budowy ważnych zakładów dla produkcji materiałów budowlanych. Dotyczy to zwłaszcza 4 cegielni o zdolności ok. 250 mln jednostek ceramicznych rocznie oraz dużego zakładu wełny mineralnej. Sprzyjać to będzie niezbędnemu zwiększaniu dostaw materiałów budowlanych na potrzeby ludności. Niezależnie od tego tworzyć będziemy również warunki dla rozwoju lokalnej produkcji materiałów budowlanych.</u> | |
133 | + <u xml:id="u-8.80" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Równolegle z programem mieszkaniowym, budownictwo ma do wykonania olbrzymi zakres robót na inwestycjach produkcyjnych, warunkujących dalszy rozwój gospodarki narodowej.</u> | |
134 | + <u xml:id="u-8.81" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Realizując wytyczne Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, zmierzające do zastosowania począwszy od 1981 r. szeregu nowych rozwiązań w programowaniu i planowaniu inwestycji, budownictwo koncentrować będzie w pierwszej kolejności potencjał wykonawczy na inwestycjach przewidzianych do zakończenia, zwłaszcza tych, które dotyczą bazy paliwowo-energetycznej i surowcowej oraz na inwestycjach zapewniających wzrost produkcji na rynek i eksport. W tym działaniu uwzględniać będziemy nagromadzone zapasy maszyn i urządzeń. Dostosowywać będziemy również potencjał do zwiększonego zakresu robót modernizacyjnych. Zwiększać będziemy w resorcie produkcję materiałów na rzecz rynku i eksportu.</u> | |
135 | + <u xml:id="u-8.82" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Wysoki Sejmie! Przedstawiłem dorobek w dziedzinie budownictwa mieszkaniowego w mijającej dekadzie. Zdajemy sobie sprawę, że nie osiągnęliśmy w pełni wszystkiego co zamierzaliśmy.</u> | |
136 | + <u xml:id="u-8.83" who="#MinisterBudownictwaiPrzemysluMaterialowBudowlanychAdamGlazur">Osiągnęliśmy jednak więcej niż kiedykolwiek w historii naszego kraju. Realizacji tych zadań towarzyszył olbrzymi wysiłek. Był on udziałem setek tysięcy robotników, techników i inżynierów, zatrudnionych zarówno w produkcji budowlanej, jak i przemysłowej, w projektowaniu i służbach inwestorskich, w zaopatrzeniu i transporcie. Jest on też udziałem wielu działaczy gospodarczych i społecznych. Istotny wkład w te dokonania wniósł Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, jego komisje i zespoły poselskie. Korzystaliśmy ze wskazówek i pomocy tych organów. Liczymy na dalszą pomoc. Jest ona nam niezbędna w rozwiązywaniu stojących jeszcze przed nami problemów. W realizacji naszych zadań konsekwentnie kierować się będziemy podstawowymi w tym zakresie uchwałami VIII Zjazdu partii. W codziennej naszej pracy, jak dotychczas, realizować będziemy uchwały i wytyczne Wysokiego Sejmu. Są one bowiem wynikiem obiektywnej oceny potrzeb społecznych i źródłem rozwiązań najlepiej służących każdemu obywatelowi naszego kraju. Dziękuję.</u> | |
137 | + </div> | |
138 | + <div xml:id="div-9"> | |
139 | + <u xml:id="u-9.0" who="#Marszalek">Dziękuję Obywatelowi Ministrowi za przedstawioną informację.</u> | |
140 | + <u xml:id="u-9.1" who="#Marszalek">Otwieram dyskusję.</u> | |
141 | + <u xml:id="u-9.2" who="#Marszalek">Głos ma prezes Zarządu Centralnego Związku Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego poseł Stanisław Kukuryka.</u> | |
142 | + </div> | |
143 | + <div xml:id="div-10"> | |
144 | + <u xml:id="u-10.0" who="#PoselStanislawKukuryka">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Poddajemy dziś poselskiej ocenie dotychczasową realizację perspektywicznego programu mieszkaniowego, jednego z najdonioślejszych programów społeczno-gospodarczych w dziejach naszego kraju. Programu wypracowanego przez PZPR z inicjatywy I Sekretarza Komitetu Centralnego — posła Edwarda Gierka, a uchwalonego w tej sali przed ośmiu laty. U jego podstaw legło zrozumienie konieczności radykalnej poprawy warunków mieszkaniowych społeczeństwa na miarę szybko rosnących potrzeb i aspiracji ludzi pracy naszej ludowej ojczyzny.</u> | |
145 | + <u xml:id="u-10.1" who="#PoselStanislawKukuryka">Uchwała Sejmu z 1972 r. sformułowała jakże ambitne i doniosłe zadanie zapewnienia do 1990 roku samodzielnego mieszkania każdej polskiej rodzinie. Życie udowodniło słuszność założeń programowych, a jego dotychczasową realizację należy — generalnie biorąc — ocenić pozytywnie. Do głównych osiągnięć w realizacji polityki mieszkaniowej w latach 1971— 1980 należy:</u> | |
146 | + <u xml:id="u-10.2" who="#PoselStanislawKukuryka">—przyspieszenie tempa realizacji budownictwa mieszkaniowego, w tym znaczny rozwój budownictwa jednorodzinnego;</u> | |
147 | + <u xml:id="u-10.3" who="#PoselStanislawKukuryka">—poprawa wartości funkcjonalnych mieszkań i osiedli;</u> | |
148 | + <u xml:id="u-10.4" who="#PoselStanislawKukuryka">—usprawnienie gospodarki zasobami mieszkaniowymi;</u> | |
149 | + <u xml:id="u-10.5" who="#PoselStanislawKukuryka">—rozwój spółdzielczości mieszkaniowej jako głównej formy zaspokajania potrzeb mieszkaniowych społeczeństwa, co stworzyło sprzyjające warunki do większego udziału obywateli tak w rozwiązywaniu problemu mieszkaniowego, jak i w zarządzaniu gospodarką mieszkaniową.</u> | |
150 | + <u xml:id="u-10.6" who="#PoselStanislawKukuryka">Wysoka Izbo! Licząc w powierzchni oddawanych do użytku mieszkań — w ciągu 10 lat osiągniemy prawie podwojenie rocznego programu budownictwa mieszkaniowego. Jest to najlepsze świadectwo przyspieszenia rozwoju budownictwa mieszkaniowego, które dokonało się w kraju w ostatnich latach.</u> | |
151 | + <u xml:id="u-10.7" who="#PoselStanislawKukuryka">Budujemy obecnie mieszkania większe i o lepszych układach funkcjonalnych. Zasadniczej poprawie uległy też rozwiązania architektoniczno-urbanistyczne nowych osiedli. Poprawiła się ich estetyka i stopień zagospodarowania. Pozytywne rezultaty przynosi wprowadzana zasada jednego gospodarza osiedla, umacniająca rolę samorządu spółdzielczego i samorządu mieszkańców.</u> | |
152 | + <u xml:id="u-10.8" who="#PoselStanislawKukuryka">Satysfakcja z dotychczasowych dokonań nie może jednak przesłaniać faktu, że w powszechnym odczuciu kwestia mieszkaniowa pozostaje nadal zasadniczym problemem społecznym.</u> | |
153 | + <u xml:id="u-10.9" who="#PoselStanislawKukuryka">Okres oczekiwania na mieszkanie jest w dalszym ciągu w wielu aglomeracjach i miastach długi. Ponad milionowa rzesza rodzin — w znacznej części młodych małżeństw — z niecierpliwością i często od wielu lat oczekuje na chwilę otrzymania kluczy do spółdzielczego mieszkania. Problemy budownictwa mieszkaniowego znajdują się w rezultacie wciąż w centrum uwagi społeczeństwa. Jest to wynik skali i złożoności problemu mieszkaniowego, wyznaczanej takimi czynnikami, jak: zaniedbania przeszłości, wielkie straty wojenne, wzrost liczby ludności, w tym znaczny wzrost liczby nowo zawieranych małżeństw, rosnące materialne i kulturalne aspiracje społeczeństwa, wyrażające się w zapotrzebowaniu na mieszkania nowe i lepsze niż dotychczas. W tych faktach i zjawiskach zawarta jest istotna część odpowiedzi na stawiane przez ludzi pytanie, dlaczego budując tak dużo i przy tak olbrzymim wysiłku skierowanym na rozwój budownictwa mieszkaniowego — stopień nie zaspokojonych potrzeb w tej dziedzinie jest wciąż duży.</u> | |
154 | + <u xml:id="u-10.10" who="#PoselStanislawKukuryka">Obok jednak tych przyczyn — trudności, braki i niedociągnięcia wystąpiły również w realizacji samego programu mieszkaniowego. Wynikają one zarówno ze skali inwestycji i wysokiego stosunkowo corocznego przyrostu zadań, jak i z zewnętrznych i wewnętrznych warunków funkcjonowania gospodarki kraju. Dały one o sobie znać zwłaszcza w ostatnich latach obecnego pięciolecia i to w stopniu — można to już stwierdzić — utrudniającym wykonanie zadań planowych w budownictwie mieszkaniowym i towarzyszącym. Dotyczy to głównie spółdzielczego budownictwa w dużych aglomeracjach, w tym Gdańska, Katowic i Warszawy.</u> | |
155 | + <u xml:id="u-10.11" who="#PoselStanislawKukuryka">Uwzględniając tę sytuację, VIII Zjazd PZPR określił kierunki i strategię działania na rzecz prawidłowej realizacji programu mieszkaniowego w najbliższych i dalszych latach. W oparciu o nie powinniśmy odpowiedzieć na pytania: jak w nadchodzących latach najlepiej wykorzystać istniejące środki i możliwości. Jak tworzyć materialne przesłanki dobrej realizacji ambitnych zadań? Jak przybliżyć chwilę powszechnej satysfakcji z pełnej realizacji programu mieszkaniowego?</u> | |
156 | + <u xml:id="u-10.12" who="#PoselStanislawKukuryka">Wysoka Izbo! W uchwale sejmowej z 19 października 1972 r. szczególną rolę powierzono spółdzielczości mieszkaniowej. Był to wynik uznania przez partię budownictwa spółdzielczego za podstawową i główną formę rozwiązywania kwestii mieszkaniowej w kraju. Dla spełnienia tej roli spółdzielczość mieszkaniowa podjęła wielokierunkowe działania dostosowując swą organizację i model do aktualnych, jak i przyszłych zadań oraz do zmian wynikających z reformy administracyjnej kraju. Między innymi powołane zostały wojewódzkie spółdzielnie mieszkaniowe. Rozwijają one bezpośrednią działalność gospodarczą i koordynują działalność spółdzielni podstawowych, a ich plany są częścią składową społeczno-gospodarczych planów poszczególnych województw. W ten sposób spółdzielnie podstawowe zrzeszone w województwach odciążone zostały od trudnych problemów inwestycyjnych, a działalność ich skupiono na dbałości o czystość, stan techniczny budynków, świadczenie usług, prowadzenie działalności kulturalnej i społeczno-wychowawczej. Zmiany te zapewniły zarówno wpływ, jak i pomoc oraz życzliwość władz terenowych w realizacji przez spółdzielczość jej gospodarczych i społecznych zadań. Doświadczenie wykazuje, że były to zmiany słuszne, korzystnie oddziaływające na wywiązywanie się przez spółdzielczość z coraz większego zakresu i wymiaru obowiązków. Jest bowiem spółdzielczość głównym inwestorem budownictwa mieszkaniowego, gospodarzem już ponad 1/3 zasobów mieszkaniowych, głównym organizatorem działalności kulturalnej i społeczno-wychowawczej w miejscu zamieszkania.</u> | |
157 | + <u xml:id="u-10.13" who="#PoselStanislawKukuryka">Nieporównywalny do poprzednich lat zakres działania i wymiar zadań stojących przed spółdzielczością mieszkaniową wyłania problemy nowe, niekiedy złożone i trudne.</u> | |
158 | + <u xml:id="u-10.14" who="#PoselStanislawKukuryka">Aktualnie sprawą dla spółdzielczości mieszkaniowej najważniejszą jest pełna koncentracja na wykonaniu zadań bieżącego roku, z uwagi na fakt, iż zaległości minionych 4 lat zagrażają niewykonaniem całego planu 5-letniego.</u> | |
159 | + <u xml:id="u-10.15" who="#PoselStanislawKukuryka">Biorąc pod uwagę, że 12-procentowe zaawansowanie planu bieżącego roku po 4 miesiącach może pogłębić zaległości — musi nastąpić pełna mobilizacja załóg przedsiębiorstw budowlanych i służb spółdzielczości mieszkaniowej i innych uczestników procesu inwestycyjnego. Konieczna jest zwiększona dyscyplina pracy i skuteczniejsze działania zapewniające rytmiczne wykonywanie zadań. Niezbędna jest też dalsza skuteczna pomoc ze strony władz terenowych, wspieranie wszelkich inicjatyw — w tym budownictwa pod patronatem młodzieży — służących pomocy w realizacji tegorocznych trudnych zadań. Szczególnie istotne staje się skuteczniejsze skoordynowanie poczynań wszystkich uczestników procesu inwestycyjnego oraz sprawne i na czas pokonywanie pojawiających się przeszkód i trudności, jakie wyłania plan bieżącego roku.</u> | |
160 | + <u xml:id="u-10.16" who="#PoselStanislawKukuryka">Wysoki Sejmie! Trosce o bilans roku obecnego towarzyszyć musi prawidłowe przygotowanie się do podjęcia zadań pięciolecia następnego na tle całej przyszłej dekady.</u> | |
161 | + <u xml:id="u-10.17" who="#PoselStanislawKukuryka">Doświadczenia minionych lat dowodzą, że podstawową przesłanką w tym zakresie powinno być ustalanie zadań mobilizujących, ale realnych, adekwatnych do możliwości wykonawczych w skali kraju i poszczególnych województw, ściśle skorelowanych z rozwojem gospodarki komunalnej.</u> | |
162 | + <u xml:id="u-10.18" who="#PoselStanislawKukuryka">Realność programu powinniśmy przy tym rozpatrywać w dwóch aspektach: ilościowym i jakościowym. Rozmiary planu przyszłego pięciolecia powinny wynikać z możliwości gospodarczych kraju oraz zapewniać terminową realizację zadań ilościowych w ujęciu krajowym i poszczególnych województw. Jednocześnie służyć to powinno wyeliminowaniu mankamentów występujących w dotychczasowej realizacji budownictwa mieszkaniowego.</u> | |
163 | + <u xml:id="u-10.19" who="#PoselStanislawKukuryka">Chodzi przede wszystkim o:</u> | |
164 | + <u xml:id="u-10.20" who="#PoselStanislawKukuryka">—osiągnięcie kompleksowej i terminowej realizacji oraz poprawę jakości budownictwa mieszkaniowego, —likwidację zaległości w obiektach usługowo-handlowych i robotach elewacyjnych, —nadrobienie opóźnień w uzbrajaniu terenów i budowie urządzeń komunalnych.</u> | |
165 | + <u xml:id="u-10.21" who="#PoselStanislawKukuryka">Szczególną wagę nadać należy zwłaszcza dążeniu do poprawy jakości mieszkań oraz kompleksowej i terminowej realizacji domów i osiedli.</u> | |
166 | + <u xml:id="u-10.22" who="#PoselStanislawKukuryka">Postęp dokonany w minionych latach w tych dziedzinach nie odpowiada planowym założeniom i oczekiwaniom ludzi. Wiele niezadowolenia i krytycznych uwag mieszkańców budzi nadal jakość materiałów, urządzeń i elementów wyposażenia, niewłaściwa jakość montażu budynków, a zwłaszcza prac przy wykańczaniu mieszkań, niekompleksowa budowa osiedli mieszkaniowych, wznoszonych często bez dostatecznej sieci szkół, przedszkoli, żłobków i pawilonów handlowo-usługowych. W odczuciu społecznym zjawiska te obniżają w znacznym stopniu bezsprzeczne osiągnięcia uzyskane dotychczas w realizacji programu mieszkaniowego.</u> | |
167 | + <u xml:id="u-10.23" who="#PoselStanislawKukuryka">Słuszne są więc pretensje ludzi kierowane pod adresem spółdzielczości, budownictwa i władz terenowych z powodu tych utrudniających życie braków. Dlatego musimy je wyeliminować zarówno z już istniejących osiedli, jak i z nowych placów budów. Wymagać to będzie uwzględnienia tych spraw w pracach nad planem budownictwa mieszkaniowego na lata 1981—1985.</u> | |
168 | + <u xml:id="u-10.24" who="#PoselStanislawKukuryka">Aktualny stan w zakresie jakości budownictwa wymaga — dla uzyskania wyraźnej poprawy — podjęcia dalszych, wielokierunkowych działań. Obok poprawy w zakresie rozwiązań projektowanych i ich funkcjonalności — szczególnego znaczenia nabiera radykalna poprawa jakości produkcji materiałów i urządzeń oraz lepsza jakość zwłaszcza robót wykończeniowych.</u> | |
169 | + <u xml:id="u-10.25" who="#PoselStanislawKukuryka">W wyniku słusznych, krytycznych uwag członków i organów samorządowych spółdzielczości oraz wychodząc naprzeciw ostatnim decyzjom Rządu w zakresie zdyscyplinowania odbiorców i jakości budownictwa — Zarząd CZSBM podejmie decyzje o powołaniu w czerwcu br. nadzoru inwestorskiego jako służb kontroli jakości, prawidłowych odbiorów oraz usprawnienia usuwania wad i usterek, które są utrapieniem dla wielu mieszkańców naszych osiedli.</u> | |
170 | + <u xml:id="u-10.26" who="#PoselStanislawKukuryka">Spółdzielczość mieszkaniowa nie jest zainteresowana w odbieraniu budynków nie zakończonych. Dlatego też spółdzielnie mieszkaniowe otrzymały jednoznaczne dyspozycje o zaliczaniu do planu w br. wyłącznie budynków nadających się do zasiedlania.</u> | |
171 | + <u xml:id="u-10.27" who="#PoselStanislawKukuryka">Pozytywne doświadczenia w wielu miastach wskazują też na potrzebę upowszechniania zasady jednego — mam tu na myśli spółdzielczość mieszkaniową — gospodarza osiedla w okresie inwestowania, a następnie zarządzania nim. Tworzy to lepsze warunki do kompleksowego programowania, projektowania i realizacji osiedli mieszkaniowych i podporządkowuje proces inwestycyjny celom i wymogom przyszłej eksploatacji.</u> | |
172 | + <u xml:id="u-10.28" who="#PoselStanislawKukuryka">Z poruszonymi zagadnieniami wiąże się kwestia kosztów budownictwa, których wysokość ma wpływ na obciążenie członków spółdzielni oraz rzutować może na rozmiary budownictwa mieszkaniowego. Dlatego też za niezbędne uznać należy konsekwentne działania dla utrzymania kosztów budownictwa na racjonalnym poziomie. Podjęliśmy ostatnio zgodnie z decyzjami władz rządowych zarówno zaostrzoną kontrolę rozwiązań projektowych, jak i rozliczeń z wykonawcą. Prowadzimy też weryfikację wszystkich większych rozwiązań projektowych, wspólnie z resortem budownictwa, nakładając na nasze służby obowiązek, aby każdy projekt większego osiedla podbudowany został analizą efektywności rozwiązania, ograniczając udział zabudowy wysokiej oraz eliminujemy rozwiązania nieekonomiczne.</u> | |
173 | + <u xml:id="u-10.29" who="#PoselStanislawKukuryka">W działaniach tych kierować się będziemy łącznym rachunkiem efektywności dla etapów inwestycji i eksploatacji. Mieliśmy bowiem w przeszłości przypadki, kiedy pozorna oszczędność w procesie inwestycyjnym powodowała nadmierne koszty eksploatacji budynków, obniżała standard budowanych mieszkań. Tego robić nie można.</u> | |
174 | + <u xml:id="u-10.30" who="#PoselStanislawKukuryka">Wydaje się również celowe rozważenie możliwości poddania w szeregu miastach rewizji planów zagospodarowania przestrzennego w kierunku lepszego wykorzystania terenów oraz lokalizacji budownictwa na terenach względnie łatwych do uzbrojenia. Duże tu pole do działania mogą mieć nasi, jakże zdolni architekci i urbaniści. Rzecz w tym, żeby mądrze i oszczędnie wykorzystać każdą złotówkę. Wymaga tego aktualna sytuacja gospodarcza kraju, najlepiej pojęta efektywność gospodarowania, tak obecnie ważna.</u> | |
175 | + <u xml:id="u-10.31" who="#PoselStanislawKukuryka">Przyszłe pięciolecie stwarza szansę znaczniejszego niż w latach ostatnich rozwoju budownictwa jednorodzinnego. Jest ono szansą dla ludności małych miast i gmin, ale również dla ludności dużych aglomeracji. Tworzy ono bowiem najlepsze warunki stabilizacji kadr dla przemysłu oraz zwiększa udział ludności w realizacji programu. Wydaje się celowe dokonanie oceny warunków kredytowania tego budownictwa. Kwoty kredytów bowiem od kilku już lat nie aktualizowane, są już nieadekwatne do obecnego poziomu kosztów budowy domu jednorodzinnego.</u> | |
176 | + <u xml:id="u-10.32" who="#PoselStanislawKukuryka">Ponadto konieczne jest dalsze usprawnianie i upraszczanie trybu czynności związanych z realizacją tego budownictwa. Spółdzielczość mieszkaniowa wspólnie z niektórymi województwami takimi jak Katowice, Poznań, Biała Podlaska, Białystok wypracowała w tym względzie sporo dobrych przykładów. Będziemy je udoskonalać i upowszechniać, zwłaszcza w zakresie racjonalnych rozwiązań projektowych oraz rozwoju i wykorzystania bazy materiałów miejscowych. Mając na uwadze względy ekonomiczne i społeczne — spółdzielcze budownictwo jednorodzinne będziemy realizować w zasadzie w formie zabudowy zwartej, głównie dla załóg dużych zakładów pracy oraz mieszkańców ośrodków gminnych, gdzie oraz infrastruktury komunalnej utrudnia realizację budownictwa wielorodzinnego.</u> | |
177 | + <u xml:id="u-10.33" who="#PoselStanislawKukuryka">Wysoki Sejmie! Wobec skali nie zaspokojonych potrzeb mieszkaniowych wyjątkowe znaczenie ma słuszny i sprawiedliwy rozdział mieszkań oraz przeciwdziałanie spekulacji tym deficytowym jeszcze dobrem społecznym.</u> | |
178 | + <u xml:id="u-10.34" who="#PoselStanislawKukuryka">W ubiegłym okresie system rozdziału mieszkań uwzględniał w znacznym stopniu potrzeby załóg dynamicznie rozwijającego się przemysłu oraz porządkowanie i przebudowę miast, na których zaspokojenie przeznaczono blisko 60% mieszkań budowanych w formie spółdzielczej. Wpływ na takie ukształtowanie proporcji rozdziału mieszkań miał również realizowany zakres wyburzeń, które aktualnie wymagają maksymalnego ograniczenia.</u> | |
179 | + <u xml:id="u-10.35" who="#PoselStanislawKukuryka">Zasady rozdziału mieszkań stanowią istotny element polityki mieszkaniowej państwa. Konkretne kierunki działania w tym zakresie wytyczył w sejmowym expose Prezes Rady Ministrów obywatel Edward Babiuch. Niech mi wolno będzie stwierdzić, że kierunki te spotkały się z przychylnymi opiniami członków, pracowników i aktywu spółdzielczości mieszkaniowej.</u> | |
180 | + <u xml:id="u-10.36" who="#PoselStanislawKukuryka">Wyrażając dziś pełną aprobatę dla wynikających z tego exposé kierunków, stwierdzić należy, że zwiększenie liczby mieszkań spółdzielczych do powszechnego rozdziału już w roku bieżącym, stworzyło korzystny klimat wśród oczekujących członków spółdzielni. W planie przyszłego pięciolecia rozmiary spółdzielczego budownictwa powszechnego powinny nadal wzrastać, co pozwoliłoby na szybsze — „rozładowanie” kolejki rodzin oczekujących na spółdzielcze mieszkanie. Słabością poprzednich lat było bowiem niewywiązywanie się spółdzielni niektórych miast z zobowiązań wobec członków, co było wynikiem zarówno opóźnień w realizacji planów w tych miastach, jak i zbyt szczupłej liczby mieszkań do podziału przez spółdzielnie.</u> | |
181 | + <u xml:id="u-10.37" who="#PoselStanislawKukuryka">Spółdzielczość mieszkaniowa stoi na gruncie przestrzegania przepisów prawa i norm etycznych dotyczących sfery rozdziału, zamiany, jak i zbywania mieszkań. Rządowa zapowiedź zwalczania wszelkich w tej dziedzinie nieprawidłowości wyszła naprzeciw decyzjom Centralnego Związku SBM podjętym w ostatnim czasie. Uchwała Prezydium Rady i Zarządu Centralnego Związku Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego wzmacnia i rozszerza zasadę pełnej jawności przydziałów lokali oraz społeczną kontrolę nad prawidłowym ustalaniem list przydziałów. Decyzje te dyscyplinują również przestrzeganie norm zasiedlania lokali, zasad ich podnajmu oraz ograniczają możliwości spekulacyjnego zbywania uprawnień do mieszkań. W tym celu przeprowadzony będzie m.in. powszechny przegląd wykorzystania spółdzielczych mieszkań, który obejmie całość zarządzanych przez spółdzielczość zasobów. W rezultacie tych działań uporządkowanych powinno być wiele spraw, wyeliminowane zjawiska mniejszej i większej nieuczciwości. Stanowią one co prawda margines, niemniej powodują znaczne szkody społeczne. I dlatego zwalczać je będziemy z całą stanowczością, tworząc poprzez aktyw spółdzielczy klimat społecznej dla nich dezaprobaty.</u> | |
182 | + <u xml:id="u-10.38" who="#PoselStanislawKukuryka">Wysoki Sejmie! Zgodnie z uchwałą VIII Zjazdu PZPR w przyszłym pięcioleciu po raz pierwszy plan budownictwa mieszkaniowego obejmie obok budowy nowych mieszkań poprawę warunków zamieszkiwania w istniejących zasobach, stwarzając wielką szansę dla wielu miast przez modernizację i uporządkowanie dzielnic śródmiejskich i ich powiązanie z budową dzielnic nowych. Stwarza to równocześnie warunki do przeciwdziałania zużyciu substancji mieszkaniowej.</u> | |
183 | + <u xml:id="u-10.39" who="#PoselStanislawKukuryka">Spółdzielczość mieszkaniowa przygotowuje się aktualnie do uczestnictwa w tym wielkim przedsięwzięciu, rozwijając potencjał projektowy i wykonawczy dla tych potrzeb. Z tym zagadnieniem wiąże się ściśle poprawa warunków zamieszkiwania w osiedlach mieszkaniowych w ogóle.</u> | |
184 | + <u xml:id="u-10.40" who="#PoselStanislawKukuryka">W ramach programu podnoszenia efektywności gospodarowania zasobami spółdzielczymi — opracowane zostały kompleksowe przedsięwzięcia zmierzające do poprawy warunków zamieszkiwania. Zakładamy w nich: poprawę stanu zagospodarowania i estetyki osiedli, wzbogacenie małej architektury i zieleni, uzupełnienie niezbędnych obiektów handlowo-usługowych, przyspieszenie usuwania wad, usterek i „niedoróbek” wynikających ze złego wykonawstwa, rozwój usług, głównie lokatorskich oraz dalszy wszechstronny rozwój działalności kulturalnej i społeczno-wychowawczej.</u> | |
185 | + <u xml:id="u-10.41" who="#PoselStanislawKukuryka">Dla zapewnienia realizacji tych celów rozwijany jest własny potencjał remontowo-budowlany spółdzielni, który zabezpiecza aktualne i przyszłe potrzeby w zakresie utrzymania dobrego stanu technicznego budynków i osiedli oraz ich modernizacji.</u> | |
186 | + <u xml:id="u-10.42" who="#PoselStanislawKukuryka">Stwarzać będziemy korzystne warunki do dalszej aktywizacji samorządu mieszkańców, jako społecznego organu nadzorującego działalność spółdzielczej administracji. Podjęte ostatnio przez CZSBM decyzje rozszerzają uprawnienia samorządu mieszkańców. Zapewniają większy jego wpływ na ekonomikę gospodarki zasobami oraz rzetelność pracy administracji. Zdajemy sobie sprawę, że w wielu spółdzielniach jest jeszcze w tym zakresie dużo do zrobienia.</u> | |
187 | + <u xml:id="u-10.43" who="#PoselStanislawKukuryka">W zarządzaniu spółdzielczymi osiedlami szczególne znaczenie ma działalność społeczno-wychowawcza, bogata w tradycje i doświadczenia. Spotykamy się w tej pracy z szeroką pomocą ze strony wielu dużych zakładów pracy, komitetów FJN, związków zawodowych, organizacji młodzieżowych i społecznych. We współpracy z nimi oraz wspólnie z władzami terenowymi — wiele spółdzielni wypracowało formy pracy godne naśladowania. Doświadczenia te wykazują, że w spółdzielniach z dobrze działającym samorządem występuje gospodarność, zadowolenie i integrowanie się mieszkańców ze swoim osiedlem.</u> | |
188 | + <u xml:id="u-10.44" who="#PoselStanislawKukuryka">Jako ważną przesłankę poprawy naszego działania uznajemy popularyzację tych dobrych przykładów oraz eliminowanie tego wszystkiego, co jeszcze się spotyka z krytycznymi uwagami mieszkańców.</u> | |
189 | + <u xml:id="u-10.45" who="#PoselStanislawKukuryka">Problemy mieszkaniowe są bardzo złożone i wrażliwe społecznie. Zmieniają się wraz z rozwojem społeczno-gospodarczym kraju. Opanowanie obecnych trudności i zapewnienie każdej polskiej rodzinie odrębnego mieszkania wzmagać będzie społeczne wymagania coraz wyższego standardu mieszkań i osiedli.</u> | |
190 | + <u xml:id="u-10.46" who="#PoselStanislawKukuryka">Wysoki Sejmie! Stale będziemy musieli doskonalić politykę mieszkaniową i dostosowywać jej instrumenty do zmieniających się preferencji społecznych, możliwości państwa i jego obywateli, mając zawsze na uwadze społeczne cele, jakie tej polityce muszą przyświecać. Chodzi zwłaszcza o to, by rozstrzygnięcia doraźne — dyktowane często obecnymi możliwościami i wymaganiami — nie kolidowały z przyszłymi celami rozwoju kraju i przyszłymi potrzebami społeczeństwa. By doskonalenie polityki mieszkaniowej było procesem ciągłym, by w miarę możliwości antycypowała ona przyszłe potrzeby, by była spójna i stabilna w dłuższych okresach czasu.</u> | |
191 | + <u xml:id="u-10.47" who="#PoselStanislawKukuryka">Chcę was zapewnić, Obywatele Posłowie, że spółdzielczość mieszkaniowa, której nasza partia wyznaczyła tak ważną rolę w kompleksie spraw mieszkaniowych, uczyni wszystko, by nie zawieść zaufania, by stale doskonaląc swą pracę — służyć jak najlepiej społeczeństwu. Dziękuję za uwagę.</u> | |
192 | + <u xml:id="u-10.48" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
193 | + </div> | |
194 | + <div xml:id="div-11"> | |
195 | + <u xml:id="u-11.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Halina Skibniewska.</u> | |
196 | + </div> | |
197 | + <div xml:id="div-12"> | |
198 | + <u xml:id="u-12.0" who="#PoselHalinaSkibniewska">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Doświadczenia lat siedemdziesiątych oraz powszechna akceptacja społeczna potwierdziły słuszność sformułowanych celów w uchwale Sejmu z 1972 roku o perspektywicznym programie poprawy warunków mieszkaniowych, której zasadniczym celem, jak pamiętamy, było — „mieszkanie dla każdej rodziny do 1990 roku”. W uchwale szczególnie cenne i nowe było uznanie problematyki mieszkania jako elementu warunkującego rozwój społeczno-gospodarczy, a nie jego obciążenie.</u> | |
199 | + <u xml:id="u-12.1" who="#PoselHalinaSkibniewska">W jakim stopniu dziś, na półmetku realizacji programu uchwały, podstawowe założenia wymagają weryfikacji szczególnie w świetle doświadczeń lat siedemdziesiątych oraz nowej jakościowo sytuacji gospodarczej, społecznej i demograficznej ?</u> | |
200 | + <u xml:id="u-12.2" who="#PoselHalinaSkibniewska">Przyjęte założenia ilościowe mieszkań w pierwszym 5-leciu zostały zrealizowane i przekroczone, natomiast w obecnym, tak jak mówił zresztą poseł Kukuryka, są zagrożone. Należy jednak podkreślić, że w porównaniu z okresem stagnacji z lat sześćdziesiątych nastąpił znaczny wzrost rozmiarów budownictwa mieszkaniowego, szczególnie w pierwszej połowie dekady. Nastąpiła poza tym poprawa standardu mieszkań pod względem wielkości, rozwiązań funkcjonalnych, częściowo wyposażenia, zwłaszcza w porównaniu z obniżonym standardem lat sześćdziesiątych.</u> | |
201 | + <u xml:id="u-12.3" who="#PoselHalinaSkibniewska">Jednakże wzrost rozmiarów budownictwa mieszkaniowego w latach siedemdziesiątych okazał się niewystarczający w stosunku do zapotrzebowania, a różnica między liczbą samodzielnych gospodarstw domowych a liczbą mieszkań nie maleje, lecz wzrasta. Na ograniczenie efektu wysiłków wpłynęły ogólne trudności gospodarcze, ale również przyjęte rozwiązania polityki budowlanej i mieszkaniowej, lub sposoby ich realizacji. Szczególnie krytycznie ocenia się, jak było już powiedziane, jakość budowanych zespołów mieszkaniowych, marnotrawstwo użytych środków, niekompleksowość, kapitałochłonność budownictwa i niekorzystny system rozdziału mieszkań spółdzielczych.</u> | |
202 | + <u xml:id="u-12.4" who="#PoselHalinaSkibniewska">W rezultacie, mimo przeznaczenia wielkich środków na rozbudowę bazy produkcyjno-budowlanej i znacznego powiększenia rozmiarów budownictwa, lata siedemdziesiąte nie znalazły w odczuciu społecznym, a zwłaszcza młodego pokolenia, odpowiedniej do poniesionych wysiłków oceny. Nie zostały też dostatecznie wykorzystane środki akumulowane przez ludność.</u> | |
203 | + <u xml:id="u-12.5" who="#PoselHalinaSkibniewska">Dziś, u progu II dekady realizacji programu uchwały, u progu konkretnego planu 5-cioletniego najważniejszym problemem jest odpowiedzieć na pytanie, co dalej? Istnieje w tym względzie potrzeba wnikliwej oceny diagnostycznej istniejącej sytuacji i wytyczenie dalszych kierunków przez wielostronny zespół ekspertów.</u> | |
204 | + <u xml:id="u-12.6" who="#PoselHalinaSkibniewska">Wysoki Sejmie! 8 lat temu, z tej samej trybuny, wypowiadałam się w szerokiej dyskusji nad programem poprawy warunków mieszkaniowych. Rozwijając intencje uchwały dyskutanci zwracali między innymi uwagę na właściwą koncepcję zagospodarowania terenów osiedleńczych miast i wsi, których mieszkanie jest tylko jednym z elementów. Chodziło o realizację komplementarnego, wielostronnie skojarzonego środowiska mieszkalnego. Czy w świetle doświadczeń lat siedemdziesiątych ówczesne refleksje straciły, czy zyskały na aktualności? Jako poseł, architekt, realizator wielu osiedli, tak zwany „milioner” zrealizowanej kubatury, działacz spółdzielczy i działacz społeczny — uważam, że problem niekomplementarności zespołów mieszkaniowych znacznie się zaostrzył. Jest on szczególnie dotkliwy w warunkach realizacji coraz bardziej rosnących wielkich zespołów mieszkaniowych, lokalizowanych coraz dalej od obszarów śródmieść, które dotychczas stanowiły — lepiej czy gorzej — ale zawsze gwarancję zaspokajania różnorodnych potrzeb mieszkańców. Już aktualnie realizujemy, a w nadchodzących latach tym bardziej realizować będziemy większość programu — w takich właśnie warunkach. W tej sytuacji praktyka lat siedemdziesiątych koncentrowania wysiłków na realizacji głównie mieszkań nie jest możliwa do kontynuacji bez poważnych zakłóceń społecznych i gospodarczych.</u> | |
205 | + <u xml:id="u-12.7" who="#PoselHalinaSkibniewska">Jakże często już dziś, odległe od śródmieść, nowe zbiorowiska domów mieszkalnych, daleko od zróżnicowanych miejsc pracy, nauki, kultury, a bywa i podstawowych usług związanych z codziennym bytowaniem, skazane na niedostatek komunikacji, awarie urządzeń technicznych, uporczywą codzienną walkę z usterkami budowlanymi, na uciążliwości niekończącej się budowy (warszawiacy mówią o tym: — „stałe wykopki na osiedlu”), brak zieleni, agresję hałasu, monotonię zabudowy — zasługują w opinii społecznej na miano — „miast — sypialni” w — „betonowych pustyniach”.</u> | |
206 | + <u xml:id="u-12.8" who="#PoselHalinaSkibniewska">Powszechnie przy tym krytykuje się skalę zabudowy, wygodne dla wykonawców tzw. — „mrówkowce” i — „wieżowce”, symbole swoistego pozornego prestiżu, a w rzeczywistości wysokich kosztów i wad społecznych. Warunki w nowych, peryferyjnych zespołach ulegają obecnie dodatkowo pogorszeniu ze względu na wzrost zapotrzebowania na miejsca w żłobkach i przedszkolach, związany z wyżem demograficznym dzieci małych. Sytuację tę pogłębia przyrost liczby dzieci w wyniku słusznej pryncypialnie polityki preferencji w stosunku do młodych rodzin, ale niesłusznej polityki lokalizacyjnej, nadmiernej koncentracji w nowych osiedlach peryferyjnych. W rezultacie w zespołach tych liczba dzieci małych przekracza dwu- lub trzykrotnie wskaźnik normatywny. W sytuacji powszechnej pracy młodych matek i znacznych opóźnień w realizacji nawet podstawowych, normatywnych usług opiekuńczo--wychowawczych powstaje charakterystyczne zjawisko codziennego uciążliwego wywozu małych dzieci przez rodziców w przepełnionych tramwajach i autobusach do odległych żłobków i przedszkoli. Ponadto przy rozdziale mieszkań nie bierze się również pod uwagę słusznych i pożytecznych moralnie, społecznie i ekonomicznie postulatów rodzin, aby mieszkać blisko rodziców (osobno, ale blisko). Ten naturalny, cenny związek pokoleń, stwarzający możliwość świadczenia wzajemnych pomocy, mógłby łagodzić trudy egzystencji młodych rodzin i osamotnienie starszych. Ale wymagałoby to wnikliwszego spojrzenia na indywidualne losy rodzin, a w konsekwencji — przełamania scentralizowanego, — „nieczułego” systemu przydziału mieszkań.</u> | |
207 | + <u xml:id="u-12.9" who="#PoselHalinaSkibniewska">Wysoki Sejmie! Pragnę raz jeszcze podkreślić, że u progu nowej dekady wkraczamy w nowy okres — zwłaszcza w dużych aglomeracjach — gdzie wznosimy ogromne zespoły, dochodzące do ponad 100 tysięcy mieszkańców, a więc zespoły na skalę dzielnic wielkomiejskich, a nawet całych miast wojewódzkich. W tych warunkach kompleksowość realizacji staje się nieodzowna. Stosowane dziś pojęcie — „budownictwo towarzyszące” — dla obiektów infrastruktury społecznej jest szkodliwym anachronizmem. Infrastruktura społeczna stanowi bowiem integralną część realizowanych organizmów osadniczych. Ta sytuacja wymusza nową formułę jakości. Musimy budować w pełni wyposażone, sukcesywnie realizowane jednostki strukturalne, o wielostronnym programie. Każda nowo zasiedlająca się grupa mieszkańców powinna mieć zapewnione godziwe minimum obsługi i to w warunkach zakończenia prac budowlanych. Musimy więc od początku budować miasto, a nie sumę mieszkań.</u> | |
208 | + <u xml:id="u-12.10" who="#PoselHalinaSkibniewska">Jakie podjąć działania, aby w ramach określonych środków, w obiektywnie usprawiedliwionych uwarunkowaniach, sprostać zadaniom realizacji programu w sytuacji nowych jakościowo wymagań?</u> | |
209 | + <u xml:id="u-12.11" who="#PoselHalinaSkibniewska">Należy podkreślić, że projekty w zasadzie uwzględniają program kompleksowości, choć nie zawsze w dostatecznym stopniu przystosowane są do specyficznej sytuacji lokalnej. Projekty te jednak nie są w pełni realizowane, powodując już u narodzin nowych zespołów mieszkaniowych ich kalectwo. System, o którego całokształcie społecznym, kulturowym, przestrzennym środowiska mieszkalnego, o ramach życia rodzin i jednostek arbitralnie decyduje wykonawca — okazał się zawodny. Należy przywrócić zachwianą równowagę między pełnoprawnymi partnerami procesu inwestycyjnego: gospodarzem terenu — inwestorem — projektantem — wykonawcą.</u> | |
210 | + <u xml:id="u-12.12" who="#PoselHalinaSkibniewska">W szczególności należy przywrócić prawo decydowania o projekcie oraz prawo nadzoru nad realizacją projektu — użytkownikom i projektantom.</u> | |
211 | + <u xml:id="u-12.13" who="#PoselHalinaSkibniewska">Stąd istotne są decyzje spółdzielczości mieszkaniowej przywrócenia prawa nadzoru inwestorskiego, o którym mówił przed chwilą poseł Kukuryka. Rolą wykonawcy jest dopasowanie potencjału wytwórczego do nowych zadań — a nie odwrotnie. Szukając nowych kierunków rozwoju budownictwa, należy jednocześnie doskonalić wielki, zbudowany już potencjał fabryk domów oraz metody jego stosowania pod kątem zmniejszenia jego dotychczasowej rozrzutnej chłonności materiałów, transportu i energii oraz dopasowania do różnorodności zadań. Trzeba skoncentrować wysiłki na właściwych rozwiązaniach ścian zewnętrznych, wykorzystując możliwości lokalne — wynalazczość, bazę surowcową i wykonawstwo. Na świecie wraca się do — po nowemu zresztą rozwiązywanych — materiałów ceramicznych, betonów lekkich, pustaków oraz uzupełniającej małej tzw. prefabrykacji na budowie. Realizacja nowych kompleksowych zespołów, lokalizowanych na nowo zbrojonych terenach, wymagać będzie zasadniczego podniesienia sprawności potencjału wykonawczego, zwłaszcza dla realizacji infrastruktury technicznej.</u> | |
212 | + <u xml:id="u-12.14" who="#PoselHalinaSkibniewska">Stałe trudności związane z kompleksową realizacją nowych zespołów kwestionują trafność przyjętych dotychczas zasad realizacji infrastruktury społecznej. Przebiega ona przy braku koordynacji nakładów i środków ze znacznym opóźnieniem. Wydaje się, że nakłady rozlicznych gestorów i przyszłych użytkowników powinny trafiać na konto gospodarza inwestycji, w systemie dopasowanym do skali i charakteru zadania.</u> | |
213 | + <u xml:id="u-12.15" who="#PoselHalinaSkibniewska">Wysoki Sejmie! W odczuciu społecznym o skuteczności polityki mieszkaniowej w coraz większym stopniu decydować będzie stan zagospodarowania zespołów mieszkaniowych: budynków, usług i terenów otaczających.</u> | |
214 | + <u xml:id="u-12.16" who="#PoselHalinaSkibniewska">W nadchodzącej dekadzie, w trudnych warunkach gospodarczych, w obliczu nowych jakościowo zadań, musimy tym bardziej zmierzać do rozwiązań racjonalnych i bardziej efektywnych. Ale jeżeli mówimy o efektywności, to trzeba przede wszystkim złamać nawyk marnotrawstwa. Będzie to zadanie może najtrudniejsze. Złe, nie zagospodarowane środowisko mieszkalne również sprzyja kształtowaniu nawyków marnotrawstwa.</u> | |
215 | + <u xml:id="u-12.17" who="#PoselHalinaSkibniewska">Środowisko zorganizowane, w którym szczególną rolę odgrywa ład przestrzenny, indywidualność krajobrazu zabudowy i terenów otaczających, drzewa, właściwa — „ludzka” skala, środowisko projektowane przy tym i wykonywane z udziałem i pod społeczną kontrolą przyszłych mieszkańców — a tak miałam szczęście 20 lat temu budować spółdzielcze osiedle Sady Żoliborskie — stwarza szczególne wartości emocjonalne, przywiązanie do własnego miejsca zamieszkania, cenną odpowiedzialność, które w sposób naturalny przełożone na poczucie gospodarności i autentyczną samorządność — kształtują godne i pożądane nawyki społeczne.</u> | |
216 | + <u xml:id="u-12.18" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
217 | + </div> | |
218 | + <div xml:id="div-13"> | |
219 | + <u xml:id="u-13.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Janusz Prokopiak.</u> | |
220 | + </div> | |
221 | + <div xml:id="div-14"> | |
222 | + <u xml:id="u-14.0" who="#PoselJanuszProkopiak">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Niedawno obchodziliśmy 35-lecie zwycięstwa nad faszyzmem hitlerowskim. Jeżeli wspominam dziś ten moment, to dlatego, abyśmy przez chwilę wrócili myślą do pierwszych dni i lat wolności, do ogromu zniszczeń spowodowanych wojną. Wielkie straty ponieśliśmy także w zasobach mieszkaniowych. Podjęta odbudowa kraju, odbudowa miast i osiedli wymagała niespotykanego w przeszłości wysiłku i środków. Partia nasza w swoim programowym działaniu uznała zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych jako jeden z podstawowych elementów swojej polityki społecznej. Stworzone zostały w ten sposób nowe jakościowo warunki rozwiązywania problemu mieszkaniowego w kraju.</u> | |
223 | + <u xml:id="u-14.1" who="#PoselJanuszProkopiak">Podjęta dziś na wysokim forum sejmowym analiza realizacji wieloletniego programu budownictwa mieszkaniowego stanowi kolejny wyraz szczególnego zainteresowania ze strony kierownictwa partii i Rządu, Sejmu i całego społeczeństwa tym wielkim i ważnym problemem.</u> | |
224 | + <u xml:id="u-14.2" who="#PoselJanuszProkopiak">Godzi się tu dziś przypomnieć raz jeszcze, że właśnie z inicjatywy I Sekretarza Komitetu Centralnego naszej partii towarzysza Edwarda Gierka powstał ten długofalowy program i przy wielkim wysiłku państwa, dzięki szerokiemu zaangażowaniu wielu dziedzin gospodarki narodowej, jest on od ośmiu lat realizowany.</u> | |
225 | + <u xml:id="u-14.3" who="#PoselJanuszProkopiak">Przedstawione w wystąpieniu obywatela Ministra wyniki obrazują postęp, jaki został osiągnięty w kraju.</u> | |
226 | + <u xml:id="u-14.4" who="#PoselJanuszProkopiak">W mijającej dekadzie wybudowanych zostało o 50% więcej mieszkań w stosunku do liczby zbudowanych w dekadzie lat sześćdziesiątych.</u> | |
227 | + <u xml:id="u-14.5" who="#PoselJanuszProkopiak">Potwierdzenie tego postępu mamy także w województwie radomskim. W ostatnim 5-leciu zostały podwojone niemal rozmiary budownictwa mieszkaniowego. W okresie tym rozbudowaliśmy i zmodernizowaliśmy fabrykę domów w Radomiu. Przeprowadziliśmy szereg zmian organizacyjnych. Powołano przedsiębiorstwo robót inżynieryjnych oraz samodzielne przedsiębiorstwo transportowe. Rozbudowano jednocześnie szereg poligonów i zakładów zaplecza technicznego oraz kończy się aktualnie budowę drugiej fabryki domów o zdolności produkcyjnej 6 tys. izb rocznie. Dla uzupełnienia należy dodać, że w organizacjach inżynierii miejskiej też rozwijamy potencjał produkcyjny, między innymi powołany został Kombinat Budownictwa Komunalnego. Także spółdzielczość mieszkaniowa rozwija własny potencjał wykonawczy ukierunkowany na budownictwo jednorodzinne oraz na roboty związane z zagospodarowaniem osiedli, tzw. małą architekturą.</u> | |
228 | + <u xml:id="u-14.6" who="#PoselJanuszProkopiak">Podejmujemy w województwie te działania dlatego, że tak rozumiemy nasze obowiązki w dziedzinie budownictwa w realizacji uchwał kolejnych Zjazdów.</u> | |
229 | + <u xml:id="u-14.7" who="#PoselJanuszProkopiak">Cały miniony okres potwierdza więc słuszność polityki naszej partii, która i w tej dziedzinie ukierunkowana jest na zaspokajanie ważnych społecznych potrzeb. Rzecz dziś w tym, jak realizujemy nasze własne uchwały.</u> | |
230 | + <u xml:id="u-14.8" who="#PoselJanuszProkopiak">Trzeba stwierdzić, iż głębsza analiza sytuacji, szczególnie w realizacji zadań bieżących, wskazuje na pewne zjawiska, które muszą nie tylko niepokoić, ale przede wszystkim nakazują podjęcie działań w celu ich szybkiego i trwałego eliminowania.</u> | |
231 | + <u xml:id="u-14.9" who="#PoselJanuszProkopiak">Myślę, że w sumie sytuacja jest bardzo złożona. Z jednej strony od 1971 roku systematycznie rosną rozmiary budownictwa mieszkaniowego w oparciu o dynamicznie rozwijającą się bazę techniczno-produkcyjną budownictwa. W tym okresie budowlanym udzielono ogromnej pomocy ze strony kierownictwa partii i Rządu. Trzeba podkreślić, że takiej sytuacji nie było nigdy w przeszłości. Z drugiej jednak strony obserwujemy narastanie zwiększającego się z roku na rok stopnia trudności realizacji zadań budownictwa. Zaczyna od trzech, czterech lat brakować coraz bardziej czasu. Sądzę, że nie urażę nikogo, jeżeli powiem, że po prostu od paru lat popadamy w niedoczas. Siłą rzeczy pewien zakres robót na obiektach oddawanych w roku planowym wykonywany jest po pierwszym stycznia roku następnego. Przy czym zakres ten się niestety zwiększa. Podkreślił ten fakt w swoim expose tow. Premier Edward Babiuch, kiedy mówił o konieczności wykonywania planu budownictwa zgodnie z kalendarzem.</u> | |
232 | + <u xml:id="u-14.10" who="#PoselJanuszProkopiak">Z naszych obserwacji, z bezpośredniego interesowania się realizacją zadań budownictwa radomskiego wyciągamy wniosek, że budowlani doszli do pewnego progu możliwości wykonania określonego zakresu robót. Obecne rozmiary budownictwa mieszkaniowego wymagają przekroczenia tego progu, za którym kryją się inne bardziej nowoczesne formy technologiczno-organizacyjne. Najprostszym uzasadnieniem takiego poglądu jest fakt, że ciągle większe zadania budownictwa ma realizować coraz mniejsza liczba ludzi i to dlatego, że po prostu ludzi do pracy brakuje.</u> | |
233 | + <u xml:id="u-14.11" who="#PoselJanuszProkopiak">Nie mam możliwości i nie potrafię przedstawić wszystkich najważniejszych elementów, które zadecydują o istotnym postępie w realizacji programu mieszkaniowego. Dlatego pragnę zwrócić uwagę obywateli posłów na kilka spraw, moim zdaniem szczególnie ważnych.</u> | |
234 | + <u xml:id="u-14.12" who="#PoselJanuszProkopiak">Przede wszystkim sprawą o podstawowym znaczeniu jest dalszy rozwój nowoczesnych technologii budownictwa mieszkaniowego. Sens takiego zamierzenia ma miejsce wtedy, kiedy stale, w coraz szerszym zakresie przesuwać się będzie pracochłonne procesy budowlane z placu budowy na przemysłowe zaplecze produkcyjne, gdzie można je wykonać w systemie zbliżonym do warunków przemysłowego, technologicznego toku produkcji. Cały wielki zrealizowany program budowy fabryk domów zmierzał do realizacji tej zasady. Uzyskaliśmy w ten sposób istotny postęp. Nie osiągnęliśmy jednak w pełni zamierzonego celu. W wielu tych fabrykach produkuje się elementy prefabrykowane nie najlepszej jakości i o niskim stopniu wykończenia, nie zachowując także mało rygorystycznych tolerancji wymiarowych. Elementy takie wmontowane w budynku wymagają nie tylko wykonania całego zakresu robót wykończeniowych, ale często robót dodatkowych dla zlikwidowania różnorodnych wad. Podkreślić należy fakt, iż nie znaleziono dotychczas rozwiązania zabezpieczającego wbudowaną konfekcjonowaną stolarką okienną przed niszczeniem. Często więc skala robót wykończeniowych i poprawkowych, jakie trzeba w budynku wykonać, niweczy w znacznym stopniu efekty, które można uzyskać w wyniku stosowania nowoczesnych technologii prefabrykowanych. Jaki to ma wpływ na jakość robót, nie trzeba uzasadniać. Zbyt wiele budynków jest tego dowodem. Sądzę, że w tej dziedzinie niezbędny jest dalszy postęp. Można zaryzykować twierdzenie, że dziś rzecz nie w nowych fabrykach domów. Rzecz natomiast w modernizacji, unowocześnianiu i w pełnym wykorzystaniu potencjału, który został tak wielkim kosztem stworzony. Chodzi o produkcję elementów o dużej dokładności wymiarowej, i o wysokim stopniu wykończenia. Jednym bowiem z istotnych czynników wzrostu jest jakość wykonania tzw. stanu surowego, u nas nadal w praktyce niedoceniana.</u> | |
235 | + <u xml:id="u-14.13" who="#PoselJanuszProkopiak">Miałem okazję oglądać budowy za granicą. Wielki nacisk kładzie się na jakość tego zakresu robót. Można potem z powodzeniem stosować nowoczesne materiały wykończeniowe, które najczęściej wymagają precyzyjnego montażu. Wniosek taki wyciągam także z tego, co widziałem na wystawie budownictwa w Warszawie. Są tam piękne materiały. Pokazuje się rozwiązania, które muszą się podobać. Bez jakościowo dobrze wykonanego stanu surowego nie uzyskamy jednak pożądanego efektu.</u> | |
236 | + <u xml:id="u-14.14" who="#PoselJanuszProkopiak">Równie istotnym problemem hamującym postęp budownictwa mieszkaniowego jest niedostatek terenów uzbrojonych. O tym była już mowa z tej trybuny. Jeżeli dobrze pamiętam jest to po prostu stale narastający problem od kilkunastu lat. Natomiast przez cały ten czas ciągle mówimy o potrzebie rozwoju potencjału przedsiębiorstw inżynieryjnych i o konieczności wprowadzenia tu nowej techniki. Co prawda powołano Zjednoczenie Budownictwa Inżynierii Miejskiej, rozwijają także swój potencjał przedsiębiorstwa budownictwa komunalnego. Choć spełniają one doniosłą rolę w tej dziedzinie, to jednak w wyniku słabego ich uzbrojenia technicznego oraz niezbyt właściwego traktowania ich potrzeb w rozdzielnictwie materiałów, tempo rozwoju możliwości produkcyjnych jest tu wyraźnie słabe.</u> | |
237 | + <u xml:id="u-14.15" who="#PoselJanuszProkopiak">W oparciu o nasz radomski przykład mogę dziś stwierdzić, że zadaniem zasadniczym, które zadecyduje o rozwiązaniu tego problemu jest rzeczywiste wprowadzenie nowoczesnej techniki i technologii wykonywania tych robót. Osiągnięty bowiem postęp w ostatnich latach jest niewystarczający w stosunku do potrzeb. Coś z nowoczesności w tej dziedzinie występuje jedynie przy uzbrajaniu budowanych osiedli w niektórych wielkich aglomeracjach miejskich. Podstawowy natomiast zakres robót inżynieryjnych realizuje się nadal metodami tradycyjnymi. Stąd nasze problemy. Są to przecież roboty pracochłonne, a opóźnienia, jakie tu występują powodują, że wykonuje się je często niedbale, złej jakości. Konsekwencje występują później. Ile jest tu awarii, kłopotów i kosztów ich likwidacji, które należy także doliczyć do bilansu spraw związanych z uzbrojeniem terenów.</u> | |
238 | + <u xml:id="u-14.16" who="#PoselJanuszProkopiak">Należy także podkreślić, iż zwiększać się będzie zakres budowanych instalacji ciepłowniczych w związku z porządkowaniem i modernizacją źródeł ciepła. Wzrosną też poważnie zadania przy budowie oczyszczalni ścieków i kolektorów kanalizacyjnych w związku z realizacją wielkiego programu — „Wisła”.</u> | |
239 | + <u xml:id="u-14.17" who="#PoselJanuszProkopiak">Konieczny jest więc tu wielki i szybki postęp przy zastosowaniu nowoczesnej techniki. Sprawa zapewne trudna i złożona. Nie wiem, czy zagadnienie to nie kwalifikuje się do wniosku o wywołanie rządowego programu badawczo-rozwojowego i nadanie jego realizacji odpowiedniego priorytetu. W obecnym stanie nie wykonamy zadania takiego wzrostu potencjału wykonawczego, aby nie tylko nadrobić opóźnienia, lecz także uzyskać tu niezbędne wyprzedzenie. Sądzę, że to na pewno by się opłaciło.</u> | |
240 | + <u xml:id="u-14.18" who="#PoselJanuszProkopiak">I jeszcze jedno zagadnienie. W zamierzonej działalności inwestycyjnej nie tylko chcemy, ale musimy osiągnąć planowane cele. Chodzi jednocześnie o to, aby uzyskiwać je szybko, przy możliwie niskich kosztach i dobrze. W sumie chodzi o efektywny przebieg procesu inwestycyjnego. Wszyscy więc uczestnicy tego procesu w swoich planowo określonych zadaniach muszą mieć sformułowany ten sam cel końcowy. Między innymi generalny wykonawca, który ma wyraźnie określoną rolę, w odniesieniu do realizowanego zadania musi być dysponentem potencjału i środków, a nie petentem wobec kontrahentów, którzy często nie szanują własnych zobowiązań umownych. Tę oczywistą prawdę należy przypomnieć sobie, aby móc ocenić obecny stan organizacyjny jednostek uczestniczących w działalności inwestycyjnej.</u> | |
241 | + <u xml:id="u-14.19" who="#PoselJanuszProkopiak">Przedtem jeszcze jedna sprawa. W naukowej organizacji pracy, w odniesieniu do budownictwa znana mi jest tzw. zasada prymatu placu budowy w przedsiębiorstwie budowlano-montażowym, a więc wszystko na rzecz budowy, aby sprawnie wykonywać roboty, bo tam rozstrzygają się losy planów inwestycyjnych. Tak być powinno. Właściwa organizacja i kierowanie produkcją są istotnymi czynnikami wzrostu.</u> | |
242 | + <u xml:id="u-14.20" who="#PoselJanuszProkopiak">Porównując organizację pracy w przemyśle i budownictwie, uwzględniając wyraźne odrębności, jakie występują na budowach, inne niż w hali przemysłowej warunki pracy i organizacji stanowisk pracy trzeba stwierdzić, że w tej dziedzinie uzyskano niewielki w sumie postęp. Nawet ciągle wzrastająca ilość nowoczesnych technologii i znaczna ilość sprzętu mechanicznego nie spowodowały oczekiwanych zmian. Występuje nadal istotne zróżnicowanie w poziomie organizacji robót i w tempie realizacji obiektów. Przecież jednym z warunków wykonania zadań w budownictwie w ogóle jest tempo robót, skracanie cykli inwestycyjnych. Do tego niezbędne jest prowadzenie robót w systemie wielozmianowym, stwarzającym możliwości także lepszego wykorzystania sprzętu. Okazuje się, że przedsiębiorstwa w planie społeczno-gospodarczym nie mają określonych elementów pracy wielozmianowej. Również organizacja służb i komórek nie uwzględnia konieczności takiej wielozmianowej produkcji. Siłą rzeczy zagadnienia te rozwiązywane są w poszczególnych przedsiębiorstwach w sposób dowolny.</u> | |
243 | + <u xml:id="u-14.21" who="#PoselJanuszProkopiak">Są także inne problemy. Każdy kto zetknął się z budową wie, jak często traci się mnóstwo czasu czekając na materiały, na narzędzia i na wiele innych rzeczy. Czeka się też na rzetelną pracę ludzi, którzy nierzadko lekceważą sobie swoje obowiązki. Z własnego rozpoznania sytuacji mogę powiedzieć, że po prostu zbyt często na budowie się czeka. Ile tu także marnotrawstwa materiałów i nie wykorzystanego drogiego sprzętu budowlanego. Tracimy czas, środki, obniżamy możliwości realizacji zadań. Niewiele się zmieniło, choć powstały kombinaty budowlane, a w nich wiele zakładów, które mają sprawniej niż w przeszłości zaspokajać potrzeby budów. Ile tu także rozbieżności w terminach i zadaniach wśród podwykonawców. W sumie nie ułatwia to trudnej pracy budowlanym.</u> | |
244 | + <u xml:id="u-14.22" who="#PoselJanuszProkopiak">A mamy przecież takie budowy, które mogą być przykładem, że można dobrze organizować roboty, w odpowiednim tempie, terminowo oddawać do użytku. Wymienię np. FSM w Bielsku Białej i w Tychach, Elektrownię w Kozienicach. Są zapewne i inne, i to niemała liczba. Na liście tej znajdą się na pewno także osiedla mieszkaniowe. Oznacza to, że można właściwie organizować tok produkcji budowlano-montażowej. Rzecz więc w upowszechnianiu tych przykładów, w uogólnianiu zasad prawidłowej organizacji.</u> | |
245 | + <u xml:id="u-14.23" who="#PoselJanuszProkopiak">Należałoby więc rozważyć propozycję dokonania analizy wielu spraw w dziedzinie organizowania procesu inwestycyjnego. Być może zrodzi się potrzeba dokonania pewnych zmian w metodologii planowania i kierowania produkcją w kombinatach budowlanych i u innych wykonawców.</u> | |
246 | + <u xml:id="u-14.24" who="#PoselJanuszProkopiak">Obywatele Posłowie! Przedstawiam sprawy i problemy, na które sami natknęliśmy się na własnym wojewódzkim podwórku. Wkładamy wiele sił, aby je stopniowo rozwiązywać. Organizujemy stosunkowo szeroką pomoc zakładów pracy przy wykańczaniu budynków. Uruchamiamy wykonawców z innych resortów do pracy w osiedlach mieszkaniowych. Chodzi nam o wykonanie planu i o tworzenie warunków do dalszego niezbędnego wzrostu rozmiarów budownictwa mieszkaniowego. Niezależnie bowiem od uzyskanego postępu, nadal mamy najwyższy wskaźnik zagęszczenia na izbę w kraju i wiele tysięcy rodzin oczekujących na mieszkania. Są jednak sprawy, których sami nie rozwiążemy, które wymagają rozwiązań w szerszym zakresie działalności budownictwa.</u> | |
247 | + <u xml:id="u-14.25" who="#PoselJanuszProkopiak">Po prostu przyszedł czas, aby przekroczyć kolejny próg i wkraczać w nowy etap działań efektywnych, na wyższym poziomie organizacyjnym. Do takiego stwierdzenia upoważnia mnie analiza sytuacji w naszym województwie i sądzę, że jest ona skomplikowana nie tylko w tej części kraju.</u> | |
248 | + <u xml:id="u-14.26" who="#PoselJanuszProkopiak">Mamy niewątpliwy dorobek. Ale obok wielu pozytywnych osiągnięć, także wiele słabych punktów. Uzyskane doświadczenia dowodzą, że nie ma recepty na szybki rozwój bez problemów i trudności.</u> | |
249 | + <u xml:id="u-14.27" who="#PoselJanuszProkopiak">Wysoki Sejmie! Jeżeli koncentrowałem uwagę obywateli posłów na sprawach dosyć specjalistycznych, mało efektownych, to tylko dlatego, że towarzyszy mi przekonanie, że trudne, konkretne zadania budownictwa wymagają konkretnych, przemyślanych i konsekwentnych działań. Podejmować je trzeba z poczuciem odpowiedzialności wobec kierownictwa partii i ludzi, którzy na mieszkania oczekują. Dziękuję.</u> | |
250 | + <u xml:id="u-14.28" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
251 | + </div> | |
252 | + <div xml:id="div-15"> | |
253 | + <u xml:id="u-15.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Edward Harasim.</u> | |
254 | + </div> | |
255 | + <div xml:id="div-16"> | |
256 | + <u xml:id="u-16.0" who="#PoselEdwardHarasim">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! W całym 35-leciu Polski Ludowej budowaliśmy dużo. W ostatniej dekadzie dynamika budownictwa mieszkaniowego jest imponująca. Nadal jednak mamy do czynienia z odczuwalnym niedostatkiem mieszkań, jak też nie zawsze w pełni i właściwie wykorzystanymi zasobami mieszkaniowymi. Ponadto rozmieszczenie nowych zasobów mieszkaniowych nie zawsze idzie w parze z terytorialnym rozwojem gospodarki i potrzebami rozmieszczenia ludności.</u> | |
257 | + <u xml:id="u-16.1" who="#PoselEdwardHarasim">W województwie lubelskim, które mam zaszczyt reprezentować, podobnie jak w całym kraju budownictwu mieszkaniowemu nadaliśmy szczególne priorytety. Jako jedni z pierwszych postawiliśmy na rozwój spółdzielczego budownictwa mieszkaniowego. W sumie osiągnęliśmy niemały dorobek nie tylko ilościowy, ale również pod względem rozwiązań przestrzennych, jak też w zakresie działalności społeczno-wychowawczej na terenie osiedli w większych i mniejszych aglomeracjach.</u> | |
258 | + <u xml:id="u-16.2" who="#PoselEdwardHarasim">Mimo ogromnego wysiłku dalecy jesteśmy od zabezpieczenia potrzeb ilościowych, bowiem liczba oczekujących na klucze do własnego mieszkania wcale nie maleje, ale rośnie. Wynika to z faktu, że w okresie obecnego pięciolecia zaszły i nadal zachodzić będą zmiany demograficzne i strukturalne w rozwoju poszczególnych działów gospodarki województwa. Mam na myśli podjęcie prac związanych z zagospodarowaniem Lubelskiego Zagłębia Węglowego, z rozwojem przemysłu maszynowego, chemicznego i spożywczego oraz z wielką inwestycją naszego kraju, jaką jest program „Wisła”. Priorytety te spowodowały również koncentrację potencjału wykonawczego na wielkich budowach z uszczerbkiem dla zadań w budownictwie mieszkaniowym w miastach, gminach i na wsi. Problemy budownictwa mieszkaniowego w województwie były i są przedmiotem stałej troski władz politycznych i administracyjnych oraz spółdzielczości mieszkaniowej.</u> | |
259 | + <u xml:id="u-16.3" who="#PoselEdwardHarasim">Ta konsekwencja wraz z wysiłkiem jednostek wykonawczych pozwoliły nam wprawdzie zrealizować w budownictwie uspołecznionym pierwotne założenia narodowego planu społeczno-gospodarczego, zadania czterech lat obecnej pięciolatki, to jednak nie zawsze szło to w parze z utrzymaniem jakości budownictwa, zwłaszcza w odczuciu społecznym.</u> | |
260 | + <u xml:id="u-16.4" who="#PoselEdwardHarasim">Pełna realizacja zadań nie dotyczy jednak ośrodków gminnych i wiejskich, które odczuwając stały niedobór mieszkań, nie mogły zatrzymać i wchłonąć niezbędnych tam pracowników i kwalifikowanych kadr, co powoduje zwiększenie naporu na spółdzielnie mieszkaniowe i indywidualne budownictwo oraz zwiększoną ilość dojazdów do pracy z ośrodków miejskich do gmin.</u> | |
261 | + <u xml:id="u-16.5" who="#PoselEdwardHarasim">W województwie lubelskim występuje również duże opóźnienie inwestycji towarzyszących, zwłaszcza takich jak usługi, handel, kultura, służba zdrowia i oświata, które w latach 1976—1979 zrealizowane zostały tylko w 60%. Oznacza to, że wiele niezwykle ważnych i pilnych potrzeb społeczeństwa nie jest zaspokajanych. Zmuszeni byliśmy jednak dokonać świadomego wyboru, co społecznie ważniejsze — mieszkanie czy usługi.</u> | |
262 | + <u xml:id="u-16.6" who="#PoselEdwardHarasim">Wysoka Izbo! Realizacja programu budownictwa mieszkaniowego napotyka w pierwszej kolejności trudności wynikłe z istniejącego systemu formalno-prawnego przygotowania terenów pod to budownictwo. Obowiązujące od 1978 r. przepisy o ochronie i rekultywacji gruntów rolnych i leśnych słusznie zaostrzyły kryteria, jakimi należy kierować się przy lokalizowaniu inwestycji. Przepisy te spowodowały jednak wydłużanie czasu przygotowania terenów pod inwestycje.</u> | |
263 | + <u xml:id="u-16.7" who="#PoselEdwardHarasim">Pełne przygotowanie terenów pod planowany zakres uspołecznionego wielorodzinnego budownictwa mieszkaniowego w roku bieżącym było możliwe dzięki temu, że tereny te zostały nabyte w latach poprzednich. Natomiast na inwestycje mieszkaniowe, planowane na rok 1981, wymagany jest przydział 50 mln zł z przeznaczeniem na wykup terenów. Z punktu widzenia społecznego ważnym problemem jest to, że przedsiębiorstwa wykonawcze, wchodzące na plac, wymagają całkowitego wyburzenia istniejącej tam zabudowy. Powoduje to, że dużo budynków, często w dobrym stanie technicznym usuwa się, a nie adaptuje na różnego rodzaju usługi. W tym względzie musi być więcej rozwagi połączonej z zachowaniem wymogów nowoczesnej urbanistyki i architektury oraz rachunku ekonomicznego.</u> | |
264 | + <u xml:id="u-16.8" who="#PoselEdwardHarasim">Nadal wielkim problemem zarówno w miastach, jak i w ośrodkach gminnych jest brak odpowiedniego wyprzedzania w uzbrajaniu terenu pod realizację budownictwa.</u> | |
265 | + <u xml:id="u-16.9" who="#PoselEdwardHarasim">W województwie lubelskim uzbrajanie terenów w około 70% odbywa się równocześnie z budową, co utrudnia organizację pracy i opóźnia oddawanie budynków do użytku.</u> | |
266 | + <u xml:id="u-16.10" who="#PoselEdwardHarasim">Dalszym czynnikiem hamującym rozwój budownictwa mieszkaniowego jest niedostateczny potencjał wykonawstwa. Prawie wszystkie przedsiębiorstwa budowlano-montażowe odczuwają brak sprzętu oraz środków transportowych i rytmicznego zaopatrzenia materiałowego.</u> | |
267 | + <u xml:id="u-16.11" who="#PoselEdwardHarasim">Dynamiczny wzrost frontu inwestycyjnego spowodował, że od szeregu lat istnieją poważne trudności w zbilansowaniu nakładów z mocami przerobowymi przedsiębiorstw wykonawczych. Zachodzi zatem konieczność podjęcia decyzji w zakresie zwiększania mocy produkcyjnych przedsiębiorstw wykonawczych, działających na terenie woj. lubelskiego. Dotyczy to zarówno przedsiębiorstw realizujących budownictwo mieszkaniowe i towarzyszące, jak i przedsiębiorstw specjalistycznych, realizujących zadania związane z infrastrukturą komunalną i społeczną. Utrzymywanie się w dalszym ciągu tych niedostatków mocy spowoduje utrwalenie takich niekorzystnych sytuacji, że np. dzielnice mieszkaniowe liczące 20—30 tys. mieszkańców pozbawione są w ogóle szkół, przedszkoli, przychodni zdrowia i innych niezbędnych obiektów. Doraźne rozwiązania przez adaptowanie na te cele mieszkań nie są rozwiązaniami optymalnymi i w istocie pomniejszają zasoby mieszkaniowe.</u> | |
268 | + <u xml:id="u-16.12" who="#PoselEdwardHarasim">Niedostateczną uwagę przywiązuje się do rytmiczności przekazywania obiektów do użytku. Wskazane jest kwartalne rozliczanie wykonawców i inwestorów z efektów i montaży, aby uniknąć spiętrzenia prac wykończeniowych w IV kwartale, a zwłaszcza w grudniu, ponieważ wpływa to negatywnie na jakość wykonywanych robót. Przedsiębiorstwa wykonawcze muszą doprowadzić do tego, aby montaż obiektów będących w planie danego roku kończyć w terminach zgodnych z obowiązującymi przepisami, tj. do 1 października, co pozwoli na przygotowanie odpowiednich frontów pracy na okres zimowy.</u> | |
269 | + <u xml:id="u-16.13" who="#PoselEdwardHarasim">Nawet pobieżne obserwacje wskazują również, że organizacja pracy na placach budowy jest mało racjonalna, wykorzystanie maszyn i urządzeń jest niepełne. Mało wydajny jest ciągle czas pracy ludzi. Sporo niezadowolenia społeczeństwa wywołuje marnotrawstwo deficytowych materiałów budowlanych.</u> | |
270 | + <u xml:id="u-16.14" who="#PoselEdwardHarasim">Panuje powszechna opinia wśród mieszkańców, że na przestrzeni ostatnich kilku lat znacznie obniżył się poziom jakości prac wykończeniowych. Przyczyn tego stanu rzeczy, jak już była mowa, należy doszukiwać się m.in. w braku praktycznych możliwości oddziaływania ze strony inwestora na jakość robót, a również w likwidacji instytucji inspektora nadzoru. Tkwią one również w złej jakości materiałów i wyrobów budowlanych, pogoni za realizacją napiętych zadań ilościowych. Tkwią one również w opłacaniu robót źle wykonywanych. Niedostateczna jest liczba właściwie przygotowanej do zawodu kadry rzemieślniczej i technicznej.</u> | |
271 | + <u xml:id="u-16.15" who="#PoselEdwardHarasim">Wysoka Izbo! Wracając do poruszonych na wstępie spraw budownictwa w gminach i na wsiach pragnę podnieść kilka problemów. Pierwszym z nich, podobnie jak w budownictwie miejskim, jest właściwa lokalizacja inwestycji trwałych.</u> | |
272 | + <u xml:id="u-16.16" who="#PoselEdwardHarasim">Wspólna polityka rolna Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego między innymi uwzględnia konieczność tworzenia warunków sprzyjających pozostawaniu młodego, przygotowanego zawodowo pokolenia do pracy w rolnictwie i jego obsłudze.</u> | |
273 | + <u xml:id="u-16.17" who="#PoselEdwardHarasim">Zasadę tę w pełni potwierdził VIII Zjazd Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, akcentując potrzebę niwelowania różnic w warunkach życia na wsi i w mieście. Jak ważnym czynnikiem dla ludności żyjącej na wsi jest mieszkanie, nie trzeba dowodzić. W budownictwie wiejskim istnieje potrzeba podjęcia równoległego rozwiązania dwóch ważnych problemów.</u> | |
274 | + <u xml:id="u-16.18" who="#PoselEdwardHarasim">Pierwszym z nich jest budownictwo mieszkaniowe w funkcjonalnym powiązaniu z zasadami produkcyjnymi i wizją rozwoju rolnictwa.</u> | |
275 | + <u xml:id="u-16.19" who="#PoselEdwardHarasim">Drugim zaś — to sprawa budownictwa mieszkaniowego, niezbędnego dla szeroko rozumianej obsługi rolnictwa, od służby rolnej do pracowników kultury i związanie poprzez to budownictwo tej części ludności ze środowiskiem wiejskim na stałe.</u> | |
276 | + <u xml:id="u-16.20" who="#PoselEdwardHarasim">Patrząc na budującą się polską wieś odczuwa się niewystarczające przywiązywanie uwagi przez odpowiedzialne służby do planowej lokalizacji budownictwa i oszczędności materiałów, a także zachowania odrębności i specyfiki architektonicznej w poszczególnych regionach, na funkcjonalności rozwiązań kończąc.</u> | |
277 | + <u xml:id="u-16.21" who="#PoselEdwardHarasim">Najpilniejsze potrzeby w zakresie wielorodzinnego budownictwa mieszkaniowego, dla kwalifikowanej kadry urzędów i instytucji gminnych oraz pracowników innych jednostek obsługujących rolnictwo w województwie lubelskim określano na bieżącą pięciolatkę w wielkości 1 200 mieszkań. W ciągu czterech lat oddano do użytku 270 mieszkań, realizując tym samym najpilniejsze potrzeby gmin tylko w 25%. Realizacja tego programu napotyka znaczne trudności zarówno od strony przygotowania, jak i samego wykonawstwa.</u> | |
278 | + <u xml:id="u-16.22" who="#PoselEdwardHarasim">Większość gmin województwa nie posiada szczegółowych planów zagospodarowania przestrzennego. Istotnym problemem jest również zabezpieczenie wykonawstwa robót. Niestety, resorty budownictwa i rolnictwa całkowicie odmówiły realizacji budownictwa mieszkaniowego na terenie gmin. Natomiast jednostki wykonawstwa budowlanego, podległe Wojewódzkiemu Zjednoczeniu Budownictwa Komunalnego, Wojewódzkiemu Związkowi Spółdzielni Rolniczych i Wojewódzkiemu Związkowi Kółek Rolniczych, mimo znacznego wzrostu wykonawstwa w ostatnich latach, nie są w stanie zrealizować całości założonego programu z uwagi na brak materiałów budowlanych i instalacyjnych oraz słabe wyposażenie techniczne.</u> | |
279 | + <u xml:id="u-16.23" who="#PoselEdwardHarasim">Dodatkowym utrudnieniem w realizacji budownictwa mieszkaniowego w gminach jest brak ogólnodostępnych urządzeń komunalnych. Zachodzi więc konieczność budowania lokalnych osadników ścieków, ujęć wody itp., co w znacznym stopniu podraża koszty inwestorskie, a tym samym ma wpływ na koszty eksploatacyjne, które muszą ponosić przyszli użytkownicy. Opłaty z tego tytułu zwiększają czynsz za mieszkanie i jest on dwukrotnie większy aniżeli w miastach i przeciętnie wynosi ponad 2 tys. złotych miesięcznie. Ponadto brakuje fachowej kadry do obsługi towarzyszących urządzeń komunalnych, stanowiących integralną część budownictwa mieszkaniowego.</u> | |
280 | + <u xml:id="u-16.24" who="#PoselEdwardHarasim">Istotną sprawą dla jednorodzinnego budownictwa mieszkaniowego na wsi jest zabezpieczenie terenów budowlanych. Ochrona gruntów o wysokich wartościach bonitacyjnych oraz wysoki koszt nabycia działki, sięgający nawet do 200 tys. zł, z uwagi na odszkodowanie za wyłączenie gruntu z rolniczego użytkowania powodują znaczne zmniejszenie ruchu budowlanego na wsi.</u> | |
281 | + <u xml:id="u-16.25" who="#PoselEdwardHarasim">Postuluję, aby dla ludności nierolniczej, związanej z obsługą ośrodków gminnych i wiejskich zastosować identyczną interpretację przepisów odnośnie do ochrony gruntów rolnych, jak ma to zastosowanie do budownictwa zagrodowego. Ponadto w celu zmniejszenia kosztów pozyskiwania działki przez inwestora należy rozważyć możliwość jej użytkowania w formie wieczystej dzierżawy, a nie jak ma to dotychczas miejsce w formie własnościowej.</u> | |
282 | + <u xml:id="u-16.26" who="#PoselEdwardHarasim">W związku ze wzrostem kosztów inwestowania budownictwa mieszkaniowego, istnieje też potrzeba zwiększenia pomocy finansowej państwa w formie niskoprocentowych pożyczek bankowych. Dotychczasowa wielkość pożyczki 100—150 tys. zł nie stanowi istotnego wkładu umożliwiającego przeciętnemu inwestorowi sfinansowanie budowy. Ponadto niedobór limitów kredytowych wstrzymuje inwestorów od podejmowania budowy domów jednorodzinnych.</u> | |
283 | + <u xml:id="u-16.27" who="#PoselEdwardHarasim">W budownictwie mieszkaniowym dla ludności rolniczej w minionych latach bieżącego planu 5-letniego realizacja zadań kształtowała się średnio rocznie na poziomie 85%. Największe zahamowanie nastąpiło w tym budownictwie w 1979 r. głównie na skutek niedoboru materiałów budowlanych, których przydziały ukształtowały się na poziomie 1975 r., podczas gdy zakładany wzrost budownictwa w stosunku do tego okresu porównawczego wynosi ponad 70°/o. Sytuację tę pogłębia jeszcze fakt niepełnej realizacji przydziałów oraz nierytmiczność ich dostaw, jak też przy pogarszających się zasobach siły roboczej na wsi w ogóle, a w wykwalifikowanej kadrze rzemieślniczej budownictwa w szczególności z jednej strony, oraz nieuzupełnianiu tych ubytków techniką i usługami jednostek uspołecznionych z drugiej strony.</u> | |
284 | + <u xml:id="u-16.28" who="#PoselEdwardHarasim">Reasumując więc ten temat, na progu przyszłej pięciolatki stajemy wobec pilnej potrzeby podjęcia wielokierunkowych działań i rozwiązań systemowych i organizacyjnych, porządkujących nasze budownictwo. Mam tu na myśli potrzebę dokonania głębokiej analizy przyczyn występujących napięć i trudności, poprawę w bilansowaniu zadań z potencjałem wykonawczym oraz podjęcie szeregu działań zmierzających do rozwoju produkcji materiałów budowlanych z surowców miejscowego pochodzenia oraz dyscyplinowania wykonawstwa.</u> | |
285 | + <u xml:id="u-16.29" who="#PoselEdwardHarasim">W rezultacie wszystko to sprzyjać będzie optymalnemu wykorzystaniu naszych zasobów, potencjału ludzkiego i technicznego, a więc realizacji zadań, wynikających z uchwały VIII Zjazdu partii. Dziękuję.</u> | |
286 | + <u xml:id="u-16.30" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
287 | + </div> | |
288 | + <div xml:id="div-17"> | |
289 | + <u xml:id="u-17.0" who="#Marszalek">Obecnie zarządzam 30-minutową przerwę w obradach.</u> | |
290 | + <u xml:id="u-17.1" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 12 min. 05 do godz. 12 min. 40)</u> | |
291 | + </div> | |
292 | + <div xml:id="div-18"> | |
293 | + <u xml:id="u-18.0" who="#WicemarszalekHalinaSkibniewska">Wznawiam posiedzenie. Głos ma poseł Wacław Auleytner.</u> | |
294 | + </div> | |
295 | + <div xml:id="div-19"> | |
296 | + <u xml:id="u-19.0" who="#PoselWaclawAuleytner">Obywatelko Marszałku! Wysoki Sejmie! Z uwagą wysłuchaliśmy informacji obywatela Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych. Chciałbym przemawiając w imieniu Katolicko-Społecznego Koła Poselskiego „Znak”, ustosunkować się do tego exposé, podejmując omawiane dziś zagadnienie budownictwa mieszkaniowego w Polsce.</u> | |
297 | + <u xml:id="u-19.1" who="#PoselWaclawAuleytner">Podstawowym założeniem programu mieszkaniowego, uchwalonego przez Sejm w 1972 roku, jest zapewnienie do 1990 roku samodzielnego mieszkania dla każdej rodziny. Realizacja tego ambitnego programu, który przyniósł już samodzielne mieszkania milionom rodzin w Polsce, napotyka dziś trudności. Trudności te wystąpiły w ostatnim pięcioleciu. W okresie 1976 r. do 1980 r. wykonano tylko 93% planu. Spadek wykonawstwa wystąpił szczególnie jaskrawo w 1979 roku, kiedy to wykonano tylko 86% planu. W poszczególnych grupach budownictwa mieszkaniowego odsetek wykonania planu był jeszcze niższy. Plan budownictwa mieszkaniowego w miastach wykonano bowiem zaledwie w 80%, a plan budownictwa indywidualnego w 83%. Jeszcze większe odchylenia od planu wystąpiły w wielkich aglomeracjach miejskich: w Warszawie, Trójmieście, Katowicach, Krakowie i Wrocławiu. Szczególnie niskie były efekty budownictwa mieszkaniowego w Warszawie i województwie warszawskim. Budowano tylko 7 mieszkań na 1000 mieszkańców, czyli o 20% mniej od średniej krajowej. Rzeczywisty stan jest nawet gorszy niż to wynika ze statystyk, dlatego że do wykonania planu 1979 r. zaliczono mieszkania ukończone w I kwartale 1980 r., a więc po prostu przedłużono rok 1979 o 3 miesiące. Odbije się to niewątpliwie na realizacji planu w roku 1980 r. Należy chyba poważnie zastanowić się, czy tego typu praktyka jest do przyjęcia z punktu widzenia racjonalnej gospodarki. W tej sytuacji plan budownictwa mieszkaniowego w 1980 roku jest zagrożony. W I kwartale roku bieżącego przekazano do użytku 19 760 mieszkań — to jest o 4,7% mniej niż w bardzo trudnym okresie, jakim był I kwartał 1979 roku. Stanowi to tylko około 12% planu założonego na 1980 rok.</u> | |
298 | + <u xml:id="u-19.2" who="#PoselWaclawAuleytner">Wysoka Izbo! Chciałbym zająć się przyczynami tej niekorzystnej sytuacji. Pierwszą, jak się wydaje, przyczyną tego stanu rzeczy są braki materiałowe. W ostatnim dziesięcioleciu powstał i rozwinął się znacznie przemysł mieszkaniowy. Przemysł ten podlega obecnie kilku resortom. Państwo przeznaczyło na jego rozwój 150 miliardów złotych, podjęto produkcję nowoczesnych materiałów w dużym asortymencie (około 300 nowych zupełnie materiałów), ale ciągle jego rozwój nie jest proporcjonalny do potrzeb budownictwa ani ilościowo, ani jakościowo. Trzeba tu też jasno powiedzieć, że brak jest zbilansowania w planach realnego zapotrzebowania budownictwa z jego pokryciem przez produkcję przemysłową materiałów budowlanych. To powoduje stałe braki i niezdrową konkurencję między budowami. Przy czym chciałbym podkreślić, że słuszną rzeczą jest tu walka z marnotrawstwem, ale nie wydaje się słuszne zalecanie, jak to nierzadko bywa, oszczędności, która wymagałaby zmniejszenia zużycia jakiegokolwiek materiału przy stosowaniu tej samej co dotychczas technologii. To prowadzi prostą drogą co najmniej do brakoróbstwa. Niezmiernie ważną natomiast sprawą jest stałe poszukiwanie takich rozwiązań technologicznych, które by zmierzały do zmniejszenia materiałochłonności budownictwa.</u> | |
299 | + <u xml:id="u-19.3" who="#PoselWaclawAuleytner">Szczególnie ostry deficyt występuje w zakresie dostaw kruszywa, okresowo cementu, stolarki, armatury sanitarnej, wykładzin podłogowych, farb, lakierów i klejów, materiałów izolacyjnych, pap oraz stali zbrojeniowej. Wprawdzie ilościowo dostawy tej stali teoretycznie pokrywają zapotrzebowanie budownictwa, ale nie pokrywają zapotrzebowania asortymentowego. Na przykład, odczuwa się znaczny deficyt najbardziej potrzebnej stali o niskich przekrojach. Dopiero ostatnio huta w Ostrowcu Świętokrzyskim jest przestawiana na produkcję tego typu stali. Przy czym należy podkreślić, że przy braku stali o odpowiednich przekrojach budownictwo zużywa jej dużo więcej. Jakość niektórych produktów dostarczanych przez przemysł chemiczny nie odpowiada nie tylko potrzebom ilościowym budownictwa, ale również jakościowym. Znana jest sprawa wykładziny podłogowej tzw. lenteksu, który po prostu nie nadawał się w ogóle do tego celu.</u> | |
300 | + <u xml:id="u-19.4" who="#PoselWaclawAuleytner">Braki materiałowe powodują między innymi powstanie następnej przyczyny trudności na odcinku realizacji planu mieszkaniowego, mianowicie — niedomogów organizacyjnych. Wynika to z dwóch przyczyn: z braku rytmiczności w dostawach materiałów, co zmusza kierownictwo budów do zmiany kolejności robót w zależności od pokrycia materiałowego na daną robotę — to znaczy do stałej improwizacji oraz z deficytu rąk do pracy. I tu przechodzę do trzeciej przyczyny — to jest niedomogów budownictwa na odcinku kadrowym. W przedsiębiorstwach budowlanych, pracujących w wielkich aglomeracjach miejskich, przy dużym marnotrawstwie kadr, co jest ewidentne, odczuwa się jednak brak pełnej obsady pracowniczej na placach budowy, zwłaszcza w robotach wykończeniowych. Brakuje murarzy, zbrojarzy, betoniarzy, tynkarzy, glazurników, lastrikarzy, posadzkarzy itd. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest odpływ pracowników z budownictwa. Jest to spowodowane między innymi nierewidowaniem od dawna przestarzałych chyba norm pracy oraz stawek płacowych. Wydaje się, że przyszedł czas na dokonanie rewizji na tym odcinku oraz na zastanowienie się nad preferencją wybitnie deficytowych zawodów. Budowlani podają, że tylko 25% absolwentów szkół zasadniczych i średnich prowadzonych przez budownictwo, po przejściu służby wojskowej wraca do swych macierzystych przedsiębiorstw. Będąc dobrymi fachowcami — przechodzą do innej, lepiej płatnej roboty. Niezmiernie ważną przyczyną, tym razem czwartą, dezorganizującą plac budowy i utrudniającą planowaną i racjonalną pracę, jest równoległe z budową prowadzenie na tym samym terenie robót uzbrojeniowych. Moi przedmówcy podejmowali to zagadnienie. Powoduje to nie tylko dezorganizację robót, ale także opóźnienie w oddawaniu gotowych domów, których nie można było podłączyć na czas do sieci infrastruktury miejskiej. Większość budów mieszkaniowych pracuje obecnie w tych warunkach. Sytuacja ta wymaga radykalnego rozwiązania przez, jak się zdaje, unowocześnienie procesu budowy uzbrojeniowej. Istnieje pilna konieczność nowoczesnego usprzętowienia tych robót i ich mechanizacji, co w znacznym stopniu przyczyniłoby się do przyśpieszenia prac.</u> | |
301 | + <u xml:id="u-19.5" who="#PoselWaclawAuleytner">Piątą przyczyną jest brak mechanizacji robót wykończeniowych, co z kolei powoduje konieczność zwracania się o pomoc w tej sprawie do użytkowników, najczęściej brygad remontowych zakładów pracy. Rozwiązanie to może być tylko traktowane jako zło konieczne, roboty te bowiem są wykonywane najczęściej niefachowo i jakościowo bardzo źle, a koszt ich nieraz niewspółmiernie rośnie. W rezultacie takiego stanu rzeczy w budownictwie mieszkaniowym nie tylko nie są wykonywane plany ilościowe, ale również rosną bardzo jego koszty. W sytuacji, gdy większa część budownictwa mieszkaniowego prowadzona jest przez spółdzielczość, wzrost kosztów budownictwa powoduje wzrost obciążenia finansowego spółdzielców, co z kolei pociąga określone konsekwencje społeczne. Sytuację jeszcze pogarsza fakt złej jakości robót wykończeniowych, co powoduje dalsze wydatki ze strony członków spółdzielni.</u> | |
302 | + <u xml:id="u-19.6" who="#PoselWaclawAuleytner">Wydaje się nam, że Rząd powinien ponownie kompleksowo rozważyć problem budownictwa mieszkaniowego w Polsce pod kątem widzenia planowania i zaopatrzenia, to znaczy zbilansowania planu budownictwa z pokryciem materiałowym, mechanizacji robót, zapewnienia kadr pod względem ilościowym i jakościowym, rozwiązania sprawy robót uzbrojeniowych, które powinny poprzedzać roboty budowlane, organizacji placów budów itd.</u> | |
303 | + <u xml:id="u-19.7" who="#PoselWaclawAuleytner">Wysoki Sejmie! W roku 1980 będzie w Polsce ok. 11 milionów samodzielnych gospodarstw domowych. Zasób zaś mieszkań w tym czasie wyniesie 9 400 000. Cyfra ta pochodzi ze sprawozdania ob. Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych, wygłoszonego na posiedzeniu sejmowej Komisji Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych w dniu 3 maja br. Dziś obywatel Minister podał zupełnie inną cyfrę, jeśli dobrze usłyszałem, 10 300 000. Jest to duża różnica wymagająca wyjaśnienia. Tworzy to znaczny deficyt mieszkań wg moich obliczeń przynosi on 1,6 tys. mieszkań, na które oczekują w większości młode małżeństwa i młode rodziny. Powoduje to określoną sytuację społeczną, którą chciałbym przedstawić.</u> | |
304 | + <u xml:id="u-19.8" who="#PoselWaclawAuleytner">Młode rodziny oczekują na wybudowanie i przydział opłacanego przez siebie z trudem mieszkania spółdzielczego coraz dłużej. Jest wśród oczekujących szereg rodzin wielodzietnych. Czas oczekiwania tych rodzin na mieszkanie wynosi około 10 lat i dłużej. Pociąga to za sobą określone konsekwencje społeczne. W jakich warunkach znajdują się na ogół oczekujące na mieszkania rodziny? Albo są one rozdzielone i każde z małżonków mieszka osobno, albo mieszkają u rodziców męża czy żony, albo wynajmują przejściowo pokoje sublokatorskie lub nie zamieszkałe okresowo mieszkania prywatne.</u> | |
305 | + <u xml:id="u-19.9" who="#PoselWaclawAuleytner">Młode małżeństwo zaraz po ślubie dąży do założenia własnego ogniska domowego. Jest pełne dynamizmu życiowego, chce jak najlepiej ułożyć sobie stosunki między sobą, z rodziną i innymi ludźmi. Długotrwałe rozdzielenie młodych małżonków powoduje, że w okresie tego największego zaangażowania w organizację wspólnego domu, nie mają oni możliwości wyboru i wypracowania wspólnego, jedynego w swoim rodzaju własnego modelu życia, pogłębienia więzi między sobą. Jeśli są oni rozdzieleni przez wiele lat, to ten proces wewnętrznej integracji rodzinnej jest niemożliwy i nierzadko nigdy już nie następuje, nawet po otrzymaniu nareszcie upragnionego mieszkania. Powstają w ten sposób zawsze już kulejące rodziny.</u> | |
306 | + <u xml:id="u-19.10" who="#PoselWaclawAuleytner">Dla młodych małżeństw, mieszkających u rodziców, sytuacja jest nieco łatwiejsza, ponieważ przynajmniej małżonkowie pozostają razem. Ale również to nie zaspokaja naturalnego dążenia do stworzenia własnej, niezależnej komórki rodzinnej. Tutaj muszą się liczyć i żyć w ramach modelu rodziców, który jest dla nich w pewnym sensie obcy, przede wszystkim pokoleniowo. Powstają bardzo łatwo konflikty międzypokoleniowe, pogłębiane ciasnotą oraz wzajemnym codziennym przeszkadzaniem sobie. Doprowadza to często do nieodwracalnego zepsucia stosunków między najlepszej woli rodzicami, udzielającymi mieszkania, i młodym małżeństwem, szukającym własnych rozwiązań życiowych, doprowadza też do narastających nieporozumień między młodymi małżonkami oraz nierzadko do rozwodów. Młode rodziny, zamieszkałe w lokalach prywatnie wynajętych, wybrały może najlepsze rozwiązanie z punktu widzenia własnej integracji, są one psychicznie może najmniej zagrożone, ale z drugiej strony są one z reguły spauperyzowane, gdyż muszą płacić wysokie opłaty osobom prywatnym za okresowe na ogół udostępnienie im mieszkania. Trzeba przecież pamiętać, że czynsze sublokatorskie są bardzo wysokie, a zarobki młodych ludzi, będących dopiero w trakcie zdobywania pozycji zawodowej — na ogół niskie. Ten stan rzeczy rzutuje bardzo mocno na posiadanie i wychowanie potomstwa. Wspomniane rodziny, oczekujące na własne mieszkanie, nierzadko nie mają warunków do posiadania i wychowania dzieci, dlatego ich nie mają, przesuwając moment decyzji na posiadanie dziecka do czasu uzyskania mieszkania. Przesuwa to często znacznie wiek, w którym ta rodzina decyduje się na dziecko, co ze względów biologicznych i psychicznych chyba jest niewskazane. Często też te rodziny nie mają dzieci w ogóle. Decydować się bowiem na dziecko po 10 czy więcej latach małżeństwa nie jest łatwo. Gdy zaś młode rodziny oczekujące na mieszkanie mają dzieci, a takich jest też niemało, to wychowuje się je w warunkach często psychologicznie i wychowawczo niekorzystnych, powodujących u dziecka poczucie zagrożenia, nerwice i innego typu kompleksy.</u> | |
307 | + <u xml:id="u-19.11" who="#PoselWaclawAuleytner">Niebłahą chyba sprawą jest również to, że młodzi małżonkowie oczekujący na mieszkanie, a niedawno przecież pracujący, mogą tylko małą część swej energii poświęcić na zainteresowanie zawodowe. Większą część swego zaangażowania życiowego poświęcają oni problemom utrzymania swej dopiero co powstałej rodziny na powierzchni życia. Zmniejsza to nieraz znacznie ich zainteresowania i zaangażowanie w pracę zawodową.</u> | |
308 | + <u xml:id="u-19.12" who="#PoselWaclawAuleytner">Obywatele Posłowie! Mieszkanie jest artykułem pierwszej potrzeby. Nastąpiły czasowe, ale dotkliwe trudności i zahamowania w realizacji budownictwa mieszkaniowego, wydłużające terminy przydziału mieszkań dla młodych małżeństw. Należy więc niewątpliwie pomyśleć, jak przyjść z pomocą młodym rodzinom, oczekującym na mieszkania.</u> | |
309 | + <u xml:id="u-19.13" who="#PoselWaclawAuleytner">Po pierwsze wydaje się, że należałoby usprawnić do maksimum możliwości przydziału mieszkań zastępczych, włączając do tej puli mieszkania nie zasiedlone z różnych powodów. Takich pustostanów mieszkaniowych w każdej dzielnicy dużych miast jest jednak pewna liczba. Chodzi o to, aby władze w miastach ponownie przejrzały swoje możliwości w tym zakresie, dokonując aktualnego spisu tych lokali. Mieszkania te są oczywiście często pozbawione podstawowych wygód, ale dla młodych małżeństw, nie posiadających mieszkania w ogóle, są mimo wszystko jakimś rozwiązaniem.</u> | |
310 | + <u xml:id="u-19.14" who="#PoselWaclawAuleytner">Po drugie, źródłem uzyskiwania możliwości mieszkaniowych przez część młodych rodzin jest wynajmowanie za drogie pieniądze lokali od osób prywatnych. Wynajmują one pokoje sublokatorskie, okresowo wolne mieszkania na skutek dłuższego wyjazdu ich lokatorów oraz mieszkania stanowiące własność prywatną, ale nigdy nie zasiedlone, bo i takie też są. Istnieje niewątpliwie pokusa włączenia się władz administracyjnych czy spółdzielczych w uregulowanie tego najmu, gdzie nierzadko pojawiają się objawy spekulacji, a żądane opłaty są zbyt wygórowane. Spółdzielczość mieszkaniowa już częściowo sprawy te podjęła. Myślę jednak, że sprawa ta jest bardzo delikatnej natury i trzeba naprawdę bardzo uważać, aby nie wylać przysłowiowego dziecka z kąpielą. Wprowadzenie bowiem zbyt szczegółowych czy rygorystycznych przepisów w tym zakresie może zmniejszyć podaż tych mieszkań prywatnych i tym sposobem zmniejszyć i tak bardzo małe możliwości zdobycia choć przejściowo przez młode rodziny własnego locum.</u> | |
311 | + <u xml:id="u-19.15" who="#PoselWaclawAuleytner">Na pewno też zwiększyłoby ilość wolnych lokali i wpłynęło na poprawę sytuacji młodych rodzin uelastycznienie przepisów dotyczących zamiany lokali. Często na przykład zdarza się, że osoby starsze chcą zamienić mieszkanie na mniejsze. Na przeszkodzie tu stoją przepisy, utrudniające zamianę między posiadaczami mieszkania kwaterunkowego a spółdzielczego lub między posiadaczami mieszkania lokatorskiego a własnościowego.</u> | |
312 | + <u xml:id="u-19.16" who="#PoselWaclawAuleytner">Należałoby natomiast z całą pewnością rozważyć konieczność przyjścia tym rodzinom, szczególnie posiadającym potomstwo i wielodzietnym, z pomocą przez państwo w formie przyznawania im na okres oczekiwania na własne mieszkania specjalnych dodatków mieszkaniowych, umożliwiających im realnie wynajem locum w kwaterach prywatnych.</u> | |
313 | + <u xml:id="u-19.17" who="#PoselWaclawAuleytner">Wysoka Izbo! Jak już wspomniałem, mieszkanie jest dla człowieka, dla rodziny — artykułem pierwszej potrzeby. Dlatego rozdział ich powinien być maksymalnie sprawiedliwy i nie budzący wątpliwości społecznych. Sprawy te poruszył poseł Kukuryka. Dlatego też należy rozważyć konieczność rewizji dotychczasowych form realizacji przydziałów mieszkań. Powinien tu powstać, jak się wydaje, na nowo przemyślany i jawny system rozdziału mieszkań wszelkiego typu, a jego zasady powinny być przedyskutowane i przyjęte przez najwyższy organ władzy, jakim jest Sejm. System ten musiałby ustalić jednolite i szczegółowe kryteria kolejności oczekujących, priorytety, podział puli mieszkaniowej między spółdzielczość, administrację państwową i zakłady pracy, przywrócić moc obowiązującą umowom między spółdzielniami mieszkaniowymi a ich członkami, umowom, które obecnie z reguły nie są dotrzymywane. Na marginesie trzeba też podkreślić, że w dotychczasowym systemie brak jest jakiejkolwiek symetrii między możliwościami wyegzekwowania wykonania umowy przez członka spółdzielni, który w tym zakresie nie ma prawie żadnych możliwości, a zarządem spółdzielni, którego możliwości praktycznie prawie są nieograniczone. Wydaje się, że włączenie przedstawicieli oczekujących na mieszkania w proces rozdziału mieszkań byłoby również społecznie wskazane.</u> | |
314 | + <u xml:id="u-19.18" who="#PoselWaclawAuleytner">Wysoka Izbo! Sądzę, że w wyniku dzisiejszej debaty sprawy te powinny być przez Rząd rozważone i podjęte. Dziękuję za uwagę.</u> | |
315 | + <u xml:id="u-19.19" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
316 | + </div> | |
317 | + <div xml:id="div-20"> | |
318 | + <u xml:id="u-20.0" who="#WicemarszalekHalinaSkibniewska">Głos ma poseł Roman Stachoń.</u> | |
319 | + </div> | |
320 | + <div xml:id="div-21"> | |
321 | + <u xml:id="u-21.0" who="#PoselRomanStachon">Obywatelko Marszałku! Wysoka Izbo! Powszechnie wiadomo, że województwo katowickie zajmuje obszar niewiele przewyższający dwa procent powierzchni kraju. Na tym niewielkim skrawku ziemi żyje ponad 3,5 mln osób. Ale też tutaj wy dobywa się prawie 98% polskiego węgla kamiennego, wytwarza całą produkcję cynku i ołowiu, co drugą tonę stali.</u> | |
322 | + <u xml:id="u-21.1" who="#PoselRomanStachon">Region nasz jest jednym z największych skupisk kadry inżynieryjno-technicznej w Polsce, ma załogi o wysokich kwalifikacjach zawodowych. Potencjał przemysłowy w połączeniu z tak cennym kapitałem jak pracowitość, wysokie kwalifikacje i doświadczenie kadr stanowią siłę motoryczną naszego rozwoju. Surowce, w które obfituje ziemia śląsko-zagłębiowska, jak węgiel, rudy cynku i ołowiu — wywołują konieczność dalszego inwestowania w te gałęzie przemysłu, zgodnie z programem wytyczonym przez VIII Zjazd naszej partii. Chodzi o racjonalne wykorzystanie w interesie całej gospodarki narodowej wszystkich materialnych i społecznych wartości, nagromadzonych w województwie katowickim.</u> | |
323 | + <u xml:id="u-21.2" who="#PoselRomanStachon">Wzrost potencjału gospodarczego, osiągane coraz wyższe ilościowo i lepsze jakościowo efekty produkcji pociągają za sobą głębokie przeobrażenia we wszystkich dziedzinach życia społecznego, między innymi w społecznym zapotrzebowaniu na mieszkania, o czym chcę mówić.</u> | |
324 | + <u xml:id="u-21.3" who="#PoselRomanStachon">W obecnym zresztą dziesięcioleciu buduje się w województwie katowickim, podobnie jak w pozostałych województwach, znacznie więcej mieszkań niż w poprzedniej dekadzie. Jednakże postęp ten jest wciąż jeszcze niewspółmierny do potrzeb. Sytuację mieszkaniową określa w sposób dobitny fakt, że spółdzielczość rejestruje tu 175 tysięcy członków i kandydatów oczekujących na mieszkania. Ponad 100 tysięcy czekających posiada pełne wkłady mieszkaniowe. Oznacza to, że dziesiątki tysięcy ludzi czekają na przydziały od wielu lat.</u> | |
325 | + <u xml:id="u-21.4" who="#PoselRomanStachon">Przyjęty na lata 1976—1980 plan budownictwa mieszkaniowego w województwie katowickim nie jest w pełni realizowany, z każdym rokiem powstają coraz większe napięcia w wykonywaniu ustalonych zadań. Dotyczy to nie tylko mieszkań, lecz także infrastruktury technicznej i społecznej.</u> | |
326 | + <u xml:id="u-21.5" who="#PoselRomanStachon">Jeśli chodzi o infrastrukturę techniczną — to poważne opóźnienia powstały w budowie i rozbudowie centralnych źródeł ciepła i oczyszczalni ścieków. Opóźnia to realizację budownictwa mieszkaniowego, które trzeba wykonywać równolegle z uzbrajaniem terenów.</u> | |
327 | + <u xml:id="u-21.6" who="#PoselRomanStachon">W substancji mieszkaniowej odsetek mieszkań znajdujących się w starych domach jest w dalszym ciągu bardzo duży. Mieszkania pochodzące sprzed roku 1918, a więc prymitywnie wyposażone i wyeksploatowane stanowią jedną trzecią wszystkich zasobów.</u> | |
328 | + <u xml:id="u-21.7" who="#PoselRomanStachon">W ogólnych zasobach województwa katowickiego 33% mieszkań nie ma kanalizacji, 20% — wody bieżącej, 44% — gazu, a 60% centralnego ogrzewania. Nie wolno przy tym zapominać, że mamy do czynienia z wielką aglomeracją, w której około 90% ludności mieszka w miastach. Pamiętać przy tym trzeba, że mimo modernizacji zakładów, mimo wprowadzania nowoczesnej techniki i mechanizacji stanowisk pracy, zwłaszcza pod ziemią, praca w wielu wydziałach hutniczych wymaga dużego wysiłku fizycznego. Stworzenie ciężko pracującym ludziom lepszych warunków mieszkaniowych jest więc niezbędne dla zapewnienia odpowiedniego wypoczynku po pracy.</u> | |
329 | + <u xml:id="u-21.8" who="#PoselRomanStachon">Mówiąc o warunkach mieszkaniowych w naszym województwie, trzeba mieć na uwadze fakt, że wartość zasobów obniża się wskutek działania szkód górniczych.</u> | |
330 | + <u xml:id="u-21.9" who="#PoselRomanStachon">W wyniku eksploatacji węgla, a zwłaszcza wybierania zasobów uwięzionych w filarach ochronnych pod miastami i pod zakładami przemysłowymi, występują deformacje powierzchni, poważne obniżenia terenu, głębokie zapadliska powodujące często zanik wód, wyrwy na drogach. Największe straty gospodarcze i społeczne, wywołane przez szkody górnicze, odczuwa się w budownictwie mieszkaniowym i urządzeniach komunalnych. Najstarsze budynki, pozbawione odpowiednich zabezpieczeń technicznych, są zresztą najbardziej narażone na skutki szkód górniczych. O skali problemu świadczy fakt, że w latach 1945 — 1979 w wyniku eksploatacji węgla zostało uszkodzonych 350 tysięcy mieszkań, z tego niemal 10% zakwalifikowano do rozbiórki. Remonty wielu budynków, przeprowadzane nawet parokrotnie, są niezwykle kosztowne, ale konieczne, podyktowane po prostu względami bezpieczeństwa. Każda decyzja o rozbiórce jest już ostatecznością.</u> | |
331 | + <u xml:id="u-21.10" who="#PoselRomanStachon">Nie mniej dokuczliwe są straty, powstające w wyniku eksploatacji węgla, w budownictwie użyteczności publicznej. W miejsce rozbieranych trzeba budować nowe szpitale, szkoły i placówki handlowo-usługowe. W tysiące idzie także liczba corocznych awarii w wodociągach, w kanalizacji, w sieci gazowej i na liniach kolejowych. Naprawa tych zniszczeń jest operacją niezwykle kosztowną, przeliczoną na miliardy złotych. Co gorsza, angażuje ona również znaczny potencjał remontowo-wykonawczy. W ten sposób zmniejsza się potencjał potrzebny na realizację nowych osiedli mieszkaniowych i towarzyszącej infrastruktury- Deficyt potencjału wykonawczego w województwie katowickim daje się mocno we znaki. Zbyt małe w stosunku do programu mieszkaniowego moce przerobowe budownictwa powodują wielkie napięcia w realizacji zadań mieszkaniowych i infrastruktury społecznej. Budowa pawilonów usługowo-handlowych, szkół, przedszkoli, przychodni zdrowia, ilościowo odbiega od planu. Budowa szpitali opóźniona jest od dwóch do trzech lat. Niższy od średniej krajowej wskaźnik powierzchni w handlu i w różnego rodzaju usługach ulega dalszemu pogłębianiu.</u> | |
332 | + <u xml:id="u-21.11" who="#PoselRomanStachon">Wniosek jest oczywisty: siły własne przedsiębiorstw ogólnobudowlanych i specjalistycznych są niewystarczające dla rytmicznego i pełnego wykonania zadań, mimo udzielania budowlanym rosnącej pomocy w wykonywaniu robót przez miasta i zakłady przemysłowe.</u> | |
333 | + <u xml:id="u-21.12" who="#PoselRomanStachon">Program budownictwa mieszkaniowego i szeroko pojętej infrastruktury na lata 1976—1980 został ustalony w województwie katowickim w oparciu o najkonieczniejsze potrzeby gospodarcze i społeczne. Liczba zawartych w planie mieszkań miała zagwarantować stabilizację kadr w zakładach i w całych branżach przemysłowych. Planowana bowiem produkcja jest w dużym stopniu uzależniona od stabilizacji zatrudnienia, a ta od zapewnienia załogom odpowiedniej liczby mieszkań.</u> | |
334 | + <u xml:id="u-21.13" who="#PoselRomanStachon">Na podstawie decyzji w bieżącym planie 5-letnim najwięcej mieszkań, bo 95 tysięcy, powinny otrzymać górnicze załogi realizujące program wysokiego wzrostu wydobycia węgla, uruchamiające nowe kopalnie i poziomy wydobywcze. Mieszkania te są niezbędne także w związku z coraz szerzej wprowadzanym 4-brygadowym systemem pracy, który skraca nadmiernie wydłużony czas pracy górników, gwarantuje im prawidłowy wypoczynek, gwarantuje im również regenerację sił przy wprowadzaniu ciągłości pracy kopalni, a więc zapewnieniu dalszego wzrostu wydobycia węgla. Wymaga to jednak zwiększenia zatrudnienia w górnictwie, a więc odpowiedniej liczby mieszkań. Górnictwo w znacznej mierze wykonuje je własnymi siłami. W latach 1976—1980 przedsiębiorstwa budowlane przemysłu węglowego przekażą do użytku 60 tys. mieszkań.</u> | |
335 | + <u xml:id="u-21.14" who="#PoselRomanStachon">Resort górnictwa, przenosząc wzory sprawnego wykonawstwa inwestycji produkcyjnych do budownictwa mieszkaniowego ukształtował efektywne, godne upowszechnienia formy organizacji procesów budowlanych. Wielkim nakładem środków finansowych zbudował on własną, nowoczesną bazę produkcyjną na potrzeby budownictwa mieszkaniowego, rozwinął własny potencjał ogólnobudowlany i specjalistyczny.</u> | |
336 | + <u xml:id="u-21.15" who="#PoselRomanStachon">Jednakże trzeba sobie zdać sprawę z tego, ze województwo katowickie nie jest w stanie własnymi siłami wykonać w pełni zadań budownictwa mieszkaniowego, które wytyczył na obecną pięciolatkę narodowy plan społeczno-gospodarczy. Do tego nieodzowna jest w daleko szerszym niż dotychczas zakresie pomoc z zewnątrz, organizowana przez resort budownictwa. Bez takiej pomocy nie do rozwiązania są zwłaszcza bardzo złożone problemy rozwoju infrastruktury społecznej i technicznej. W tej dziedzinie wielkoprzemysłowy region ma ogromne zaległości, które wpływają na pogorszenie warunków życia pracujących tu ludzi. Zadania budownictwa mieszkaniowego w woj. katowickim — podkreślam to raz jeszcze — wynikają z potrzeby pełnego wykorzystania zainstalowanych tutaj mocy wytwórczych. Trzeba też pamiętać, że w przemyśle śląsko-zagłębiowskim, gdzie istnieje przewaga górnictwa i hutnictwa, wciąż jeszcze panują ciężkie warunki pracy. Mamy więc obowiązek tak ciężko, a zarazem tak dobrze pracującym górnikom i hutnikom zapewnić godziwe warunki mieszkaniowe. Jest to sprawa całego kraju. W interesie całej gospodarki narodowej leży efektywne spożytkowanie bogactw, które kry je ziemia śląsko-zagłębiowska, pełne wykorzystanie jej potencjału wytwórczego. Żeby sprostać temu zadaniu, tempo budownictwa mieszkaniowego w aglomeracji katowickiej musi nabrać większego rozmachu. Dlatego tworzyć będziemy wszystkie warunki, sprzyjające pełnej realizacji programu mieszkaniowego w roku 1980 i sprawnemu podjęciu zadań w tej dziedzinie w następnej pięciolatce. Dziękuję za uwagę.</u> | |
337 | + <u xml:id="u-21.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
338 | + </div> | |
339 | + <div xml:id="div-22"> | |
340 | + <u xml:id="u-22.0" who="#WicemarszalekHalinaSkibniewska">Głos ma poseł Alojzy Bryl.</u> | |
341 | + </div> | |
342 | + <div xml:id="div-23"> | |
343 | + <u xml:id="u-23.0" who="#PoselAlojzyBryl">Obywatelko Marszałku! Wysoki Sejmie! Debatujemy dzisiaj nad tematem budownictwa mieszkaniowego, któremu zgodnie z potrzebami społecznymi władze polityczne i państwowe nadały w latach siedemdziesiątych szczególnie wysoką rangę. Słyszeliśmy o dokonaniach, które sprawiły, iż wiele ośrodków — zwłaszcza miejskich — zmieniło całkowicie swój układ przestrzenny. W wielu miastach i osiedlach dominuje już nowa zabudowa. Powstaje nowe środowisko mieszkaniowe o specyficznej organizacji i więzi społecznej.</u> | |
344 | + <u xml:id="u-23.1" who="#PoselAlojzyBryl">Dla właściwej organizacji życia i zaspokojenia wielorakich potrzeb mieszkańców nowych osiedli niezbędny jest dogodny dostęp do placówek handlowych i usługowych. Doskonale wiemy, że o wygodach bądź uciążliwościach codziennego życia decydują możliwości nabycia towarów i usług, dostępność szkoły, przedszkola, żłobka, placówek służby zdrowia, łączności, kultury, a także miejsc wypoczynku i rekreacji. Placówki te powinny zaspokajać materialne i duchowe potrzeby mieszkańców, sprzyjać rozwojowi rodziny, a także właściwie kształtować więzi społeczne w nowych osiedlach mieszkaniowych. Dlatego tak ważna jest kompleksowa budowa osiedli, obejmujących mieszkania i wszelkie, służące mieszkańcom urządzenia usługowe.</u> | |
345 | + <u xml:id="u-23.2" who="#PoselAlojzyBryl">Na VIII Zjeździe PZPR, uchwalając doniosłe zadania w zakresie budownictwa mieszkaniowego wskazano na potrzebę zdecydowanej poprawy w kompleksowym i terminowym oddawaniu do użytku obiektów towarzyszących. W przyjmowanych do realizacji programach budowy osiedli najczęściej we właściwych proporcjach ujmowane są powierzchnie użytkowe na cele mieszkaniowe, jak i na podstawową infrastrukturę socjalno-usługową i techniczną. Jednak w praktyce występują dysproporcje w kompleksowym przekazywaniu osiedli, wynikające z różnorodnych przyczyn. Spośród wielu należy wymienić niedostateczną koordynację działań licznych inwestorów budownictwa, związanych z różnymi resortami i działami gospodarki narodowej. Poszczególni dysponenci środków finansowych, w zależności od własnych uwarunkowań, w różnym czasie wprowadzają do planów przedsiębiorstw budowlanych realizację szkół, przedszkoli, szpitali czy innych obiektów usługowych. Często następuje to po kilku latach życia osiedla.</u> | |
346 | + <u xml:id="u-23.3" who="#PoselAlojzyBryl">Warunki gospodarcze nakazywały także dokonywanie wyboru między pełnym, kompleksowym wznoszeniem osiedli przy wydłużonym czasie budowy bądź terminowej realizacji budownictwa mieszkaniowego, przy zmniejszonym zakresie pozostałych obiektów. Wobec takiej alternatywy częściej koncentrowano środki na budownictwie mieszkaniowym. Na ogół szybciej podejmowane są prace związane z rozwojem sieci urządzeń handlowo-usługowych typu podstawowego, w następnej zaś kolejności realizowane są placówki oświaty, zdrowia, kultury czy też ośrodki handlowo-usługowe w osiedlach. Powstałe luki w sieci urządzeń socjalno-usługowych w osiedlach wywołują określone reperkusje społeczne na tle dystansu, jaki występuje między potrzebami a możliwościami ich zaspokajania. Jest to szczególnie odczuwalne w życiu rodzin, obciążeniu kobiet, a zwłaszcza matek pracujących oraz osób niepełnosprawnych.</u> | |
347 | + <u xml:id="u-23.4" who="#PoselAlojzyBryl">Piętrzące się trudności życia codziennego mieszkańców powodują niezadowolenie i pomniejszają satysfakcję z uzyskania nowego mieszkania oraz obniżają ocenę społecznego wysiłku podjętego dla rozwoju budownictwa mieszkaniowego. Trzeba także podkreślić, że niedostateczna sieć pełnej infrastruktury w nowych osiedlach przyczynia się do dodatkowych przejazdów mieszkańców do centrów handlowo-usługowych w starych dzielnicach miasta, powodując zbędne przewozy bardzo przeciążonej komunikacji miejskiej oraz zwiększoną frekwencję w placówkach handlowych i usługowych zwykle nie przystosowanych od strony zaplecza magazynowego i warunków socjalnych pracowników — do rosnących zadań w obsłudze ludności. Te dziedziny gospodarki miejskiej wymagają dodatkowych nakładów i szybszej modernizacji. Liczne doświadczenia ostatnich lat w tej dziedzinie powinny posłużyć do formułowania zadań na nową pięciolatkę, aby przeciwdziałać powstawaniu w przyszłości nieodwracalnych zaległości.</u> | |
348 | + <u xml:id="u-23.5" who="#PoselAlojzyBryl">Po pierwsze — w latach 1981—1985 należy zabezpieczyć taki przyrost powierzchni urządzeń towarzyszących w stosunku do powierzchni użytkowej mieszkań oraz liczby mieszkańców, aby zgodność z obowiązującymi normatywami urbanistycznymi zapewniała odczuwalną poprawę warunków życia w osiedlach.</u> | |
349 | + <u xml:id="u-23.6" who="#PoselAlojzyBryl">Po drugie — wydaje się celowe rozważenie możliwości zagwarantowania większego udziału środków i limitów różnych resortów na cele budownictwa towarzyszącego, realizowanego przez głównego inwestora osiedli mieszkaniowych, jakim jest spółdzielczość mieszkaniowa. Myślę tu o środkach z Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Usług, Ministerstwa Oświaty i Wychowania, Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej, Ministerstwa Kultury i Sztuki, resortu łączności i innych.</u> | |
350 | + <u xml:id="u-23.7" who="#PoselAlojzyBryl">Po trzecie — zespolenie środków na budownictwo towarzyszące w rękach spółdzielczości mieszkaniowej powinno służyć koncentracji wykonawstwa, realizowanego równocześnie z budownictwem mieszkaniowym. Względy społeczne i ekonomiczne przemawiają za tym, aby przedsiębiorstwa budowlane raz tylko wchodziły na teren osiedla w jednym cyklu budowlanym. Dotychczasowa praktyka wielokrotnego powrotu ekip wykonawczych na plac budowy jest nieekonomiczna, powoduje wzrost społecznych kosztów tego budownictwa.</u> | |
351 | + <u xml:id="u-23.8" who="#PoselAlojzyBryl">Dla zwiększenia efektywności realizacji wszystkich zadań budownictwa należałoby z większą konsekwencją rozliczać jego wykonawców na tych samych zasadach, jak rozlicza się i premiuje według dyrektywnych wskaźników oddawanych izb mieszkalnych.</u> | |
352 | + <u xml:id="u-23.9" who="#PoselAlojzyBryl">Po czwarte — w celu przyspieszenia przyrostu powierzchni budownictwa socjalno-usługowego, należałoby rozważyć przywrócenie w większym stopniu zasady lokalizowania nieuciążliwych usług podstawowych na parterach budynków mieszkalnych. W odniesieniu do już zasiedlonych zespołów mieszkaniowych należałoby przeprowadzić szczegółową inwentaryzację brakujących urządzeń towarzyszących i opracować program likwidacji istniejących niedoborów.</u> | |
353 | + <u xml:id="u-23.10" who="#PoselAlojzyBryl">Po piąte — należy także poczynić starania o zwiększenie efektów porozumienia między Centralnym Związkiem Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego i Centralnym Związkiem Rzemiosła, szczególnie w zakresie przyrostu rzemieślniczych placówek handlowych i usługowych w osiedlach mieszkaniowych. Niezbędne jest zwiększenie zdolności produkcyjnych przedsiębiorstw specjalistycznych dla zaspokojenia rosnących potrzeb związanych z realizacją pełnego wyposażenia osiedli.</u> | |
354 | + <u xml:id="u-23.11" who="#PoselAlojzyBryl">Po szóste — więcej wysiłku trzeba również włożyć w poszukiwania coraz trafniejszych rozwiązań urbanistycznych i architektonicznych urządzeń towarzyszących. Przy znacznej jeszcze monotonii budownictwa mieszkaniowego architektura obiektów usługowych wraz z małą architekturą osiedli powinna podnosić ich walory estetyczne. Należy także proponować nowoczesne rozwiązania uwzględniające oszczędność terenów budowlanych.</u> | |
355 | + <u xml:id="u-23.12" who="#PoselAlojzyBryl">Wysoka Izbo! Odwołując się na koniec do doświadczeń w tym względzie województwa poznańskiego, pragnę podkreślić, że zadania budownictwa towarzyszącego w 1979 r. zostały z dużym wysiłkiem wykonane. Jednak zadania bieżącej pięciolatki są opóźnione.</u> | |
356 | + <u xml:id="u-23.13" who="#PoselAlojzyBryl">W warunkach naszego województwa częściowe odrobienie powstałych zaległości w przyszłej pięciolatce byłoby możliwe przy wydatnym zwiększeniu potencjału wytwórczego oraz wprowadzeniu nowych systemów i technologii budownictwa. W realizacji zadań budownictwa towarzyszącego w ostatnich latach uzyskano także szereg pozytywnych doświadczeń.</u> | |
357 | + <u xml:id="u-23.14" who="#PoselAlojzyBryl">Dobrymi przykładami są ośrodki handlowo-usługowe poznańskich osiedli Rataje i Winogrady, umiejętnie kojarzące działalność handlowo-usługową i kulturalno-oświatową. Ich funkcjonalność przejawia się w znacznej frekwencji mieszkańców, szczególnie młodzieży w ruchu społeczno-kulturalnym w osiedlach. Trzeba tu podkreślić, że dla tej działalności wykorzystuje się nie tylko domy kultury, ale także wygospodarowane dla klubów i kół zainteresowań pomieszczenia piwniczne i parterowe.</u> | |
358 | + <u xml:id="u-23.15" who="#PoselAlojzyBryl">Podobną zasadę zagospodarowania pomieszczeń przyjęto w ciekawie zaprojektowanym i realizowanym zespole mieszkaniowym — „Karolina” w Tychach. Dobrze służą przyspieszeniu realizacji obiektów socjalno-usługowych nowe technologie wykonawstwa, szczególnie stosujące lekkie konstrukcje stalowe. Ich udział wzrósł z 27% w 1976 roku do 50% w roku bieżącym, powodując jednocześnie zmniejszenie zużycia materiałów budowlanych.</u> | |
359 | + <u xml:id="u-23.16" who="#PoselAlojzyBryl">Wysoka Izbo! W najbliższych latach trzeba będzie włożyć wiele wysiłku dla kompleksowej realizacji zadań budownictwa mieszkaniowego. Dla zwiększenia efektów budownictwa towarzyszącego istotna będzie sprawna koordynacja centralna i terenowa, poparta inicjatywami inwestycyjnymi oraz w zakresie rozwiązań planistycznych, organizacyjnych i wykonawczych. Sprzyja także tym poczynaniom realizacja zadań wspólnej polityki PZPR i SD w zakresie rozwoju usług i rzemiosła, która już do tej pory przyniosła widoczne efekty we wzroście bazy usługowej. Dziękuję.</u> | |
360 | + <u xml:id="u-23.17" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
361 | + </div> | |
362 | + <div xml:id="div-24"> | |
363 | + <u xml:id="u-24.0" who="#WicemarszalekHalinaSkibniewska">Głos ma poseł Mieczysław Łubiński.</u> | |
364 | + </div> | |
365 | + <div xml:id="div-25"> | |
366 | + <u xml:id="u-25.0" who="#PoselMieczyslawLubinski">Obywatelko Marszałku! Wysoki Sejmie! Realizacja uchwał VIII Zjazdu PZPR stawia w zakresie wzrostu efektywności gospodarowania szczególnie pilne zadania przed budownictwem i przemysłem materiałów budowlanych. Nowe uwarunkowania gospodarki światowej zmuszają także nasz kraj do zmian strukturalnych, pozwalających na zmniejszenie zużycia surowców i energii na jednostkę produkcyjną, a także do istotnego wzrostu produkcji materiałów z surowców krajowych oraz szerokiego wykorzystania materiałów poprodukcyjnych i odpadowych. Pokonanie występujących w gospodarce barier i ograniczeń może być uzyskane dzięki wykorzystaniu osiągnięć nauki, postępu techniczno-organizacyjnego i działaniu bodźcowego modelu ekonomicznego. Musimy postawić na postęp innowacyjny, na bardziej efektywne rozwiązania techniczno-organizacyjne jako podstawowe źródła pomnażania dochodu narodowego. W tym aspekcie chciałbym przedstawić niektóre problemy w rozwoju budownictwa mieszkaniowego.</u> | |
367 | + <u xml:id="u-25.1" who="#PoselMieczyslawLubinski">Wielorodzinne budownictwo mieszkaniowe realizowane jest w 80% w technologii wielkopłytowej, a pozostałe 20% budownictwa realizuje się w technologiach wielkoblokowej, monolitycznej, szkieletowej i tradycyjnej.</u> | |
368 | + <u xml:id="u-25.2" who="#PoselMieczyslawLubinski">Chociaż wprowadzenie technologii wielkopłytowej pozwoliło na przyspieszenie budownictwa mieszkaniowego, a nawet można stwierdzić, że trudno byłoby rozwiązać taką dużą skalę budownictwa bez udziału technologii wielkopłytowej, to jednak obecny jej poziom produkcji nie może być uznany za zadowalający. Charakteryzuje się wysoką kapitałochłonnością, nadmierną materiałochłonością, energochłonnością i wymaga zaangażowania zbyt dużych ilości środków transportowych. Także izolacyjność cieplna ścian, o czym mówił Minister, jest niedostateczna, współczynnik przenikania jest większy od jedności, co powoduje konieczność spalania nadmiernych ilości węgla dla ogrzewania mieszkań.</u> | |
369 | + <u xml:id="u-25.3" who="#PoselMieczyslawLubinski">W tych warunkach uważam, że nie należy budować dalszych fabryk domów, a raczej skoncentrować się na osiągnięciu pełnej zdolności produkcyjnej uruchomionych już zakładów, natomiast pozostałe potrzeby realizować w bardziej efektywnych technologiach, jak szkieletowa, monolityczna lub przy zastosowaniu ceramiki na ściany i prefabrykatów betonowych na stropy. Mówiła o tym posłanka Halina Skibniewska. Równocześnie w obecnej technologii wielkiej płyty konieczne się staje stopniowe eliminowanie elementów, w których nie są odpowiednio wykorzystywane wysokie własności wytrzymałościowe stali i betonu i zastępowanie ich materiałami lżejszymi. Dotyczy to ścian zewnętrznych i działowych oraz kabin sanitarnych. Realizacja takiej koncepcji może zmniejszyć zużycie cementu w budownictwie mieszkaniowym o ok. 1 mln ton i stali o ok. 200 tys. ton rocznie. Duże efekty przyniesie także szersze wprowadzenie technologii szkieletowej, zmniejszając zużycie betonu o ok. 25— 40% i ciężar budynku w granicach 20—30%. Technologia ta daje dużą swobodę w projektowaniu mieszkań i obiektów użytku publicznego. Technologia monolityczna, poza stosunkowo niskim zużyciem materiałów, ma ważne zalety architektoniczne, umożliwiające dowolne kształtowanie bryły budynku i konstrukcyjne, dając sztywne połączenie węzłów.</u> | |
370 | + <u xml:id="u-25.4" who="#PoselMieczyslawLubinski">Z uznaniem witam dzisiejszą informację Ministra Adama Glazura o zamierzonych przegrupowaniach w technologii budownictwa na lata osiemdziesiąte i budowie nowych zakładów ceramiki budowlanej, materiału, który w nowoczesnym budownictwie mieszkaniowym we współczesnym rozwiązaniu technologicznym powinien być najszerzej stosowany do wykonywania ścian budynków mieszkalnych.</u> | |
371 | + <u xml:id="u-25.5" who="#PoselMieczyslawLubinski">Wysoki Sejmie! Rozwój budownictwa osiedlowego napotyka bariery rozwojowe o charakterze:</u> | |
372 | + <u xml:id="u-25.6" who="#PoselMieczyslawLubinski">po pierwsze — ilościowym w zakresie masowych materiałów konstrukcyjnych;</u> | |
373 | + <u xml:id="u-25.7" who="#PoselMieczyslawLubinski">po drugie — transportowym (szczególnie w zakresie przewiezienia kruszyw i prefabrykatów);</u> | |
374 | + <u xml:id="u-25.8" who="#PoselMieczyslawLubinski">po trzecie — kadrowym w zakresie kompletowania załóg, wydajności i jakości pracy.</u> | |
375 | + <u xml:id="u-25.9" who="#PoselMieczyslawLubinski">Budownictwo mieszkaniowe w kraju w zbyt dużym stopniu, moim zdaniem, opiera się na betonie, co wymaga nadmiernie dużych ilości cementu, stali i kruszywa. Ponieważ złoża kruszywa rozłożone są nierównomiernie na terenie kraju, przewozy tego kruszywa nadmiernie obciążają transport kolejowy całej sieci krajowej.</u> | |
376 | + <u xml:id="u-25.10" who="#PoselMieczyslawLubinski">Równocześnie wobec działania ustaw o ochronie gruntów rolnych i środowiska przyrodniczego występują trudności z pozyskiwaniem potrzebnej ilości kruszywa. W tych warunkach, a także wobec występującego na rynku braku odpowiedniej ilości materiałów budowlanych, należy w szerokim zakresie rozwinąć produkcję materiałów z surowców miejscowych oraz odpadów poprodukcyjnych, co ma także duże znaczenie ekologiczne.</u> | |
377 | + <u xml:id="u-25.11" who="#PoselMieczyslawLubinski">W najbliższym 10-leciu nastąpi dalszy wzrost ilości odpadów przemysłowych, idący w setki milionów ton, których bezużyteczne składowanie nie tylko zajmować będzie coraz większe tereny, ale również zwiększać koszty produkcji. Odpady te to popioły lotne, żużle wielkopiecowe, łupki porytowe, fosfogipsy, wióry, trociny i inne mogą być szeroko wykorzystywane do produkcji materiałów budowlanych. Konieczne są tu jednak szerokie badania naukowe, jak też oryginalne często rozwiązania techniczne, przy uwzględnianiu badań wpływu materiałów w budownictwie rolniczym na zdrowie człowieka i zwierząt. Odpowiednie prace inspirowane przez Komitet Inżynierii Lądowej i Wodnej Polskiej Akademii Nauk zostały podjęte już przez Ministerstwo Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych i są realizowane m.in. w Instytucie Techniki Budowlanej. Wymagają one jednak intensyfikacji.</u> | |
378 | + <u xml:id="u-25.12" who="#PoselMieczyslawLubinski">W szerszym stopniu powinny być także wykorzystywane bogate w kraju złoża gipsu w produkcji elementów budowlanych oraz surowce ilaste, jak iły, gliny i łupki, lessy, mułki w produkcji ceramiki budowlanej. Surowce te występują na terenie całego kraju, co umożliwia produkcję materiałów dla budownictwa miejscowego i eliminuje przewozy materiałów budowlanych po kraju. Ważnym problemem dla obniżenia nadmiernego obecnie ciężaru budynków jest dalsze rozwinięcie przemysłu materiałów izolacyjnych, a szczególnie wełny mineralnej i waty szklanej, a także doskonalenie technologii gazobetonów. Mówił o tym towarzysz Minister.</u> | |
379 | + <u xml:id="u-25.13" who="#PoselMieczyslawLubinski">Na rozwiązania konstrukcyjno-budowlane w kraju zużywa się nadmierne ilości cementu m.in. wobec braku kruszyw sortowanych, co powoduje, że pomimo dużej produkcji tego materiału, przekraczającej 22 mln ton, występują dotkliwe braki cementu. Równocześnie w produkcji cementu występują niepokojące zjawiska. Cementy portlandzkie produkowane są głównie na eksport i dla celów specjalnych. Na rynek trafiają głównie cementy mieszane, a mianowicie do klinkieru dodaje się pyły przemysłowe, żużel i często wapień w celu zwiększenia jego masy. Powoduje to obniżenie jakości cementu i konieczność zwiększenia jego ilości w betonach, co obniża zamierzenia ekonomiczne. Równocześnie dodatki te zwiększają bardzo ilość alkalii w cemencie, a cementy wysoko alkaliczne dodane do kruszyw reaktywnych powodują awarie konstrukcji, które się w kraju zdarzają. W tych warunkach należy wprowadzić produkcję cementów nisko alkalicznych oraz atestować tę produkcję na zawartość alkaliów. Kruszywa powinny być przebadane na podatność na działanie alkaliów i stosowane z odpowiednimi cementami. Należy także w większej ilości produkować cement portlandzki, aby zapewnić jego dostawy dla niektórych konstrukcji betonowych.</u> | |
380 | + <u xml:id="u-25.14" who="#PoselMieczyslawLubinski">Ważnym problemem związanym z produkcją materiałów jest ścisłe przestrzeganie warunków technologii ich produkcji i odbiór materiałów zgodny z normami. Jest to sprawa kluczowa dla poprawienia jakości budownictwa. Także jakość budowanych mieszkań wymaga zdecydowanego działania i poprawy, o czym już tu moi przedmówcy posłowie mówili. W tych warunkach konieczne jest egzekwowanie odpowiedzialności od bezpośrednich wykonawców oraz przywrócenie nadzoru inwestorskiego i wzmocnienie nadzoru autorskiego.</u> | |
381 | + <u xml:id="u-25.15" who="#PoselMieczyslawLubinski">Jak wykazuje doświadczenie, nadzór inwestorski był ważnym ogniwem w zabezpieczeniu właściwej jakości poszczególnych faz budowanego obiektu. Pilne przywrócenie nadzoru inwestorskiego jest sprawą podstawową dla zapewnienia odpowiedniej jakości produkcji budowlanej. Mówił o tym poseł Stanisław Kukuryka i z uznaniem należy powitać jego informację o przywróceniu tego nadzoru.</u> | |
382 | + <u xml:id="u-25.16" who="#PoselMieczyslawLubinski">Wysoki Sejmie! W celu poprawy efektywności budownictwa, wzrostu wydajności i jakości pracy należy powrócić do znanego już rozwiązania płacowego, charakteryzującego się bezpośrednim związkiem wysokości wynagrodzenia z ilością i jakością pracy. W tym celu należy preferować w budownictwie akordowy system płac, płacę za dzieło, pod warunkiem spełnienia następujących działań:</u> | |
383 | + <u xml:id="u-25.17" who="#PoselMieczyslawLubinski">— normy pracy należy sprowadzić do wielkości technicznie uzasadnionej, —powołać komisję z udziałem Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych, związków zawodowych i NOT w celu opracowania projektu nowych tabel płac, —ustalić ceny akordowe na podstawie nowych stawek oraz zweryfikowanych norm pracy, —wydać nowe katalogi norm pracy, określające normę i cenę akordową.</u> | |
384 | + <u xml:id="u-25.18" who="#PoselMieczyslawLubinski">Podane wyżej działania należy dokonać w założeniu, że fundusz płac nie ulegnie z tego powodu zwiększeniu.</u> | |
385 | + <u xml:id="u-25.19" who="#PoselMieczyslawLubinski">Niezależnym zagadnieniem, wymagającym usprawnienia jest system cenników oraz system płac w projektowaniu. System ekonomiczno-organizacyjny biur projektów wprowadzony uchwałą nr 123 Rady Ministrów, muszę powiedzieć zresztą, że bardzo dobry i bodźcowy, nie jest stosowany wobec korygującego go systemu wskaźników, a szczególnie w związku z zarządzeniem nr 33 Ministerstwa Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych w sprawie zasad tworzenia funduszu płac. Zasady te powodują szereg niekorzystnych zjawisk w pracy biur projektów, a przede wszystkim niewykorzystanie pełnego potencjału twórczego załóg. Dalszym brakiem tego systemu jest pomniejszanie funduszu płac biur projektowych z tytułu przekroczenia limitu funduszu na podróże służbowe, w których podstawowy udział stanowią nadzory autorskie, tak potrzebne dla zapewnienia odpowiedniej jakości procesu inwestycyjnego.</u> | |
386 | + <u xml:id="u-25.20" who="#PoselMieczyslawLubinski">Na obniżenie kosztów inwestycji i materiałochłonności obiektu podstawowy wpływ ma projekt, dlatego też system wynagradzania pracowników biur projektowych powinien w istotny sposób uwzględniać elementy nowoczesności i postępu techniczno-ekonomicznego. W tym aspekcie należy moim zdaniem przeprowadzić reformę płac pracowników biur projektowych.</u> | |
387 | + <u xml:id="u-25.21" who="#PoselMieczyslawLubinski">Wysoki Sejmie! Następny problem dla istotnego zwiększenia efektywności, już nie tylko budownictwa, ale całej gospodarki narodowej, to niewystarczająca obecnie chłonność gospodarki na innowacje techniczne i organizacyjne. Musimy doprowadzić do takiego funkcjonowania gospodarki, aby zapotrzebowanie na postęp techniczno-ekonomiczny było podstawowym i pierwszoplanowym celem w działalności każdego zakładu. Trzeba prowadzić w tym celu skorelowane działania z pomocą dobrze rozumianych i należycie wykorzystywanych metod planistycznych z działającymi w tym samym kierunku impulsami finansowo-ekonomicznymi. Aby lepiej podkreślić znaczenie tego problemu, pozwolę sobie przedstawić tylko jeden przykład z terenu kierowanego przeze mnie Instytutu Przemysłu Budowlanego Politechniki Warszawskiej.</u> | |
388 | + <u xml:id="u-25.22" who="#PoselMieczyslawLubinski">W 1975 r. opracowano i wykonano w Instytucie prototypowe urządzenie do próżniowego odwadniania betonu, które uzyskało kilka patentów, a przedsiębiorstwo — „Zremb” w Gdańsku podjęło seryjną produkcję tych urządzeń. Opracowana technologia i odpowiednie wyposażenie pozwala na obniżenie zużycia cementu o 20% oraz 4-krotne skrócenie okresu produkcji elementów betonowych. Pomimo udzielanej pomocy przez Ministerstwo i wysiłków kilkuletnich ze strony Instytutu, nie udaje się wdrożyć na szerszą skalę tak efektywnej technologii.</u> | |
389 | + <u xml:id="u-25.23" who="#PoselMieczyslawLubinski">Przedsiębiorstwa nie były dostatecznie zainteresowane oszczędnościami materiałowymi i przyspieszaniem tempa produkcji. Przezwyciężanie trudności gospodarczych w dekadzie lat osiemdziesiątych będzie możliwe tylko w warunkach pełnego wykorzystania postępu naukowo-technicznego. Mamy do wykorzystania ogromne, potencjalne zdolności socjalistycznych przedsiębiorstw do szybkiego podejmowania i realizacji zadań. Mamy też te istotne motywacje, które daje nasz ustrój dla rozwoju i wdrażania postępu techniczno-organizacyjnego. Wiąże się to jednak, moim zdaniem, ze zmianą kryteriów ocen ludzi, podziału kompetencji i odpowiedzialności, której nieodłącznym atrybutem jest samodzielność. Dlatego też dekada lat osiemdziesiątych, będąc okresem znacznie trudniejszych uwarunkowań i bardziej skomplikowanych zadań, jest okresem niepowtarzalnej szansy dla tych, którzy tworzą postęp techniczno-organizacyjny i dla tych, którzy decydują o jego wykorzystaniu.</u> | |
390 | + <u xml:id="u-25.24" who="#PoselMieczyslawLubinski">Zwracam się do Rządu z wnioskiem, aby w swoim działaniu zapewnił pełne wykorzystanie tej szansy tak twórcom postępu techniczno-organizacyjnego, jak i zakładom pracy, które powinny traktować postęp techniczno-organizacyjny jako podstawę swojego istnienia i rozwoju.</u> | |
391 | + <u xml:id="u-25.25" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
392 | + </div> | |
393 | + <div xml:id="div-26"> | |
394 | + <u xml:id="u-26.0" who="#WicemarszalekHalinaSkibniewska">Głos ma poseł Zdzisław Pilecki.</u> | |
395 | + </div> | |
396 | + <div xml:id="div-27"> | |
397 | + <u xml:id="u-27.0" who="#PoselZdzislawPilecki">Obywatelko Marszałku! Wysoki Sejmie! Kierownictwo polityczne kraju z Edwardem Gierkiem na czele postawiło kwestię mieszkaniową w centrum uwagi i działań społeczno-gospodarczych oraz uczyniło z niej priorytetową sprawę w życiu kraju.</u> | |
398 | + <u xml:id="u-27.1" who="#PoselZdzislawPilecki">Program mieszkaniowy stał się nieodłączną częścią strategii rozwoju kształtującej nasze życie społeczno-gospodarcze w latach siedemdziesiątych. Jej kontynuację potwierdził VIII Zjazd partii, co zyskało sobie najszerszą aprobatę społeczną, a na pierwszym posiedzeniu Sejmu bieżącej kadencji Premier Rządu obywatel Edward Babiuch przedstawił przyjęty z uznaniem przez Wysoką Izbę program dalszej realizacji tej strategii.</u> | |
399 | + <u xml:id="u-27.2" who="#PoselZdzislawPilecki">Strategia ta i jej humanistyczna zasada podporządkowania wszystkich działań państwa sprawie człowieka określa także rangę rozpatrywanego w dniu dzisiejszym przez Wysoką Izbę problemu będącego przedmiotem obrad — problemu trudnego, ale będącego jednym z najważniejszych w skali celów polityki społeczno-gospodarczej ludowego państwa.</u> | |
400 | + <u xml:id="u-27.3" who="#PoselZdzislawPilecki">Za dobrą zapowiedź uznajemy ostatnie decyzje kadrowe dotyczące pionu budownictwa. Społeczeństwo widzi w nich zgodność zapowiedzi programowych obywatela Premiera Edwarda Babiucha z praktycznym działaniem Rządu.</u> | |
401 | + <u xml:id="u-27.4" who="#PoselZdzislawPilecki">W życiu polskiego społeczeństwa mieszkanie zawsze pełniło rolę szczególną. Oprócz zaspokajania zasadniczych potrzeb egzystencjalnych, było ono ośrodkiem życia rodzinnego. Stanowiło istotny warunek umacniania rodziny, a z nią wielu wartości duchowych, których rodzina jest źródłem, lub dla których rozwoju stanowi najlepsze środowisko. Postęp społeczny, trwałość rodziny, demograficzny wzrost narodu, stała poprawa jakości życia ludzi zależne są w świecie współczesnym także od warunków mieszkaniowych. Budować będziemy więc coraz więcej, ale nie wszyscy będą mogli otrzymać klucz do własnego mieszkania, do własnego domu. Składa się na to wiele przyczyn. Jedną z najważniejszych jest ogromny awans cywilizacyjny. Społeczeństwo polskie dzisiaj maczaj wyobraża sobie życie niż Polacy lat czterdziestych czy pięćdziesiątych, inne ma wymagania materialne, inaczej chce organizować swoje życie rodzinne i swój codzienny czas. Wiele jest miar tego awansu. Jedną z najważniejszych jest właśnie stosunek do mieszkania. Ludzie w Polsce chcą mieszkać wygodnie, a przede wszystkim samodzielnie. Bezpowrotnie skończył się czas społecznej zgody na jedną izbę dla rodziny czy wielorodzinne zamieszkiwanie w jednym mieszkaniu. Wszyscy dążymy do zdobycia mieszkania, które jest podstawą dla dalszych planów, działań i satysfakcji życiowej. Bez własnego mieszkania trudno jest uzyskać trwałą obecność w życiu takich wartości, jak spokój, poczucie bezpieczeństwa, warunki do regeneracji sił potrzebnych do pracy, trudno jest zapewnić sobie i swoim bliskim poczucie szczęścia i zadowolenia z życia.</u> | |
402 | + <u xml:id="u-27.5" who="#PoselZdzislawPilecki">W tym miejscu pozwolę sobie wyrazić pogląd, że szczególnej uwagi wymaga analiza stanu rzeczy w budownictwie mieszkaniowym oraz precyzowanie kierunku rozwiązań w dużych wielkomiejskich aglomeracjach, takich jak Gdańsk, Katowice, Warszawa.</u> | |
403 | + <u xml:id="u-27.6" who="#PoselZdzislawPilecki">Problemy budownictwa mieszkaniowego nie są łatwe i nie dadzą się rozwiązać w krótkim czasie. Potrzeby w tym zakresie są ogromne. Ogólny bilans potrzeb mieszkaniowych w latach 1970—1990 zamyka się liczbą 8 200 tys. nowych mieszkań. Składa się na to 4 700 tys. mieszkań, które powinny zaspokoić potrzeby wynikające z rozwoju demograficznego, obliczonego według wariantu nadzwyczaj umiarkowanego; 2,6 mln mieszkań, które powinny zastąpić substancję mieszkaniową wycofaną z użytkowania na skutek zużycia, wyburzeń urbanistycznych i wydarzeń losowych; 400 tys. mieszkań stanowiących rezerwę niezbędną do podtrzymania ruchliwości społecznej; 300 tys. mieszkań zastępujących te, które znikną z obecnego bilansu na skutek zmiany sposobu użytkowania przez przekwalifikowanie ich na inne cele użytkowe i ok. 200 tys. mieszkań wiejskich opuszczonych przez przechodzących do miasta mieszkańców wsi. Pozostaje więc do rozważenia problem, czy w następnej 5-latce nie zwiększyć jeszcze udziału inwestycji mieszkaniowych w całokształcie nakładów inwestycyjnych. Jednak rezerwy nie są tu zbyt duże, choć nie przekroczyliśmy jeszcze wskaźnika 20%, a są kraje, gdzie sięga on 27% i więcej. Trzeba jednak pamiętać, że konieczne jest także przeznaczenie znacznych środków na inwestycje infrastrukturalne, o których wielu posłów w dzisiejszej debacie mówiło, takie jak drogi, szpitale, szkoły, urządzenia sportowe. Rozwój bowiem nie może mieć charakteru jednostronnego i musi łączyć harmonijnie zaspokajanie różnych potrzeb mieszkańców, kształtując dobre samopoczucie społeczne.</u> | |
404 | + <u xml:id="u-27.7" who="#PoselZdzislawPilecki">Bilans sił i potrzeb w dziedzinie mieszkaniowej w Polsce pokazuje, jak wiele musimy jeszcze zrobić, jak wiele nadziei i oczekiwań musimy jeszcze prolongować na następne lata.</u> | |
405 | + <u xml:id="u-27.8" who="#PoselZdzislawPilecki">Jednak w ramach istniejących środków są jeszcze możliwości coraz lepszego zaspokajania społecznych potrzeb. Liczba mieszkań, które zbudujemy zależna jest od poziomu rozwoju całej gospodarki. Zależna jest więc także od postaw wszystkich Polaków w procesie gospodarowania. Zależna jest od tego, ile uporu, konsekwencji i żarliwości będzie w pracy nas wszystkich. Innymi słowy: to ile będziemy mogli otrzymać zależne jest od tego, ile potrafimy z siebie dać.</u> | |
406 | + <u xml:id="u-27.9" who="#PoselZdzislawPilecki">Ważną sprawą jest zagospodarowanie wytworzonych zasobów mieszkaniowych. Chodzi tu zarówno o nowe przydziały, jak i organizację zamian mieszkań. Powinien być zwiększony udział czynnika społecznego w procesie zagospodarowania mieszkań nowo zbudowanych, zapewniający pełną jawność motywów decyzji w tym zakresie.</u> | |
407 | + <u xml:id="u-27.10" who="#PoselZdzislawPilecki">Ważny jest też problem ustalania jasnych i jednoznacznych, powszechnie obowiązujących kryteriów podziału puli mieszkaniowej, kryteriów najlepiej zapewniających realizację idei sprawiedliwości społecznej.</u> | |
408 | + <u xml:id="u-27.11" who="#PoselZdzislawPilecki">Inną istotną rezerwą budownictwa dla ludności jest renowacja starych zasobów mieszkaniowych. Powiększy to całą pulę mieszkaniową, ale ma także ważne znaczenie kulturotwórcze, jest kontynuacją tradycji w zakresie kultury materialnej narodu.</u> | |
409 | + <u xml:id="u-27.12" who="#PoselZdzislawPilecki">Wysoka Izbo! Sprawy budownictwa mieszkaniowego to nie tylko sprawy ilości nowych mieszkań. To także sprawy jakości życia w nowo budowanych osiedlach i domach. Programowi rozwoju budownictwa mieszkaniowego musi towarzyszyć także program rozwoju kultury mieszkaniowej.</u> | |
410 | + <u xml:id="u-27.13" who="#PoselZdzislawPilecki">Kształtowanie środowiska mieszkalnego powinno umiejętnie dostosowywać nowoczesność do skali, charakteru i możliwości poszczególnych regionów, miast i osiedli w taki sposób, by nie stanowiły one zagrożenia tradycyjnych wartości kulturowych, historycznych i nie kolidowały z ukształtowanym już charakterem otoczenia.</u> | |
411 | + <u xml:id="u-27.14" who="#PoselZdzislawPilecki">Podstawowym składnikiem kultury mieszkaniowej w naszym społeczeństwie powinna być realizacja przekonania, że mieszkania nie powinny ludzi oddzielać od siebie, ale powinny tworzyć nowe więzi społeczne. Konieczne jest więc niezaniedbywanie przy realizacji nowych osiedli spraw budownictwa towarzyszącego. Chodzi zarówno o sieć handlową, szkoły, przedszkola, ośrodki zdrowia, jak i o sieć placówek kulturalnych. Z zadowoleniem stwierdzamy, że są też dziś warunki dla rozwoju budownictwa kościelnego. Budownictwo towarzyszące jest integralną częścią budownictwa mieszkaniowego i nie można go traktować jako alternatywy dla mieszkań, rezerwy, z której czerpie się w momencie zagrożenia ilościowego planu budowy domów mieszkalnych.</u> | |
412 | + <u xml:id="u-27.15" who="#PoselZdzislawPilecki">Zaangażowanie w życie osiedla czy bloku, w którym się mieszka, jest często pierwszym bodźcem dla wyobraźni i wrażliwości społecznej ludzi. Tu mogą się oni nauczyć odpowiedzialności za sprawy innych ludzi, odpowiedzialności, na którą nazbyt często czeka się potem na próżno w sprawach zawodowych czy makrospołecznych. Podmiotowość społeczna, będąc jednym z celów rozwoju wyraża się w ogromnej mierze w umiejętności realizowania przez społeczeństwo zasad życia zbiorowego. Społeczeństwo, doskonaląc siebie i jakość swego życia, musi doskonalić także umiejętności swego oddziaływania na aktualną rzeczywistość i na perspektywy własnej przyszłości. Dlatego też tak ważne jest pełne wykorzystanie wszelkich form demokracji.</u> | |
413 | + <u xml:id="u-27.16" who="#PoselZdzislawPilecki">W całym kraju odbywają się obecnie wybory do samorządów mieszkańców. Samorządy te stanowią podstawowe ogniwo wielkiego gmachu demokracji. W praktyce jednak nie zawsze koncentruje się w nich cały potencjał energii społecznej. Często działanie ich nie ma dostatecznego wsparcia, nie towarzyszy mu dostateczne zainteresowanie społeczne.</u> | |
414 | + <u xml:id="u-27.17" who="#PoselZdzislawPilecki">Wysoka Izbo! Perspektywiczny program budownictwa mieszkaniowego nie może zamykać się tylko na sprawach liczby mieszkań.</u> | |
415 | + <u xml:id="u-27.18" who="#PoselZdzislawPilecki">Jest jeszcze ogromna sfera spraw natury psychospołecznej i kulturowej, których rozwiązanie zależy od tego, jak to co możemy zbudować — zbudujemy.</u> | |
416 | + <u xml:id="u-27.19" who="#PoselZdzislawPilecki">Budownictwo mieszkaniowe zaspokajając bardzo złożony kompleks społecznych potrzeb ma wymiar nie tylko materialny. Wiąże się nierozdzielnie z wieloma procesami społecznymi i kulturowymi. Dlatego plany w tym zakresie muszą być ściśle związane nie tylko z wizją przyszłego, materialnego obrazu kraju, lecz również z wizją przyszłego społeczeństwa polskiego.</u> | |
417 | + <u xml:id="u-27.20" who="#PoselZdzislawPilecki">Obywatelko Marszałku! Wysoki Sejmie! Omawiane na dzisiejszym posiedzeniu Sejmu problemy mieszczą się w szerszej perspektywie społecznej. Ważnym jej składnikiem jest zgodne współdziałanie ludzi dobrej woli — wszystkich Polaków, bez względu na ich stosunek do religii. Z tym większym zadowoleniem zaobserwowaliśmy w ostatnim okresie dalsze przejawy pozytywnego rozwoju stosunków pomiędzy kościołem i państwem, służącego sprawie tak szczególnie dziś ważnej — sprawie jedności narodu polskiego.</u> | |
418 | + <u xml:id="u-27.21" who="#PoselZdzislawPilecki">Potwierdzeniem tego pozytywnego procesu, potwierdzeniem coraz lepszego klimatu w stosunkach kościelno-państwowych, który rodzi owoce dające satysfakcję społeczną, są treści depeszy skierowanej przez przywódców Polski Ludowej do Papieża Jana Pawła II w związku z rocznicą Jego urodzin. Przyjęliśmy je wszyscy z zadowoleniem i zrozumieniem wagi tego wydarzenia. Tym bardziej stanowczo pragniemy przeciwstawić się próbom podejmowanym przez nieliczne, ale hałaśliwe, antysocjalistyczne siły, zmierzające do powstrzymania tego procesu, do prób zakłócania harmonijnych stosunków kościoła i państwa przez różnego rodzaju jątrzącą działalność, której autorzy pragnęliby przeciwstawiać ludzi wierzących państwu ludowemu i jego celom. Zdecydowany sprzeciw budzi wszelkie wykorzystywanie religii i wysokiego autorytetu moralnego kościoła w naszym kraju dla celów, które z religią nie mają nic wspólnego, natomiast godzą w dobro ogólnonarodowe i interes kraju.</u> | |
419 | + <u xml:id="u-27.22" who="#PoselZdzislawPilecki">Koło Posłów Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego, w imieniu którego mam zaszczyt przemawiać, oraz środowiska z nim związane nie mogą pozostać obojętne wobec takiej działalności, uważając za szczególnie szkodliwe, za niedopuszczalne wykorzystywanie budynków i pomieszczeń kościelnych dla prowadzenia akcji politycznej, sprzecznej z interesami Polski i naszej racji stanu. Pragniemy, aby kościół pozostał kościołem i by nie próbowano z jego terenu prowadzić działań, które wbrew wysuwanym hasłom w istocie godzą w pomyślny, bezpieczny i demokratyczny rozwój naszej ojczyzny na drodze zasad sprawdzonych, które nie mają odpowiedzialnej, patriotycznej alternatywy. Dobro naszego kraju i pomyślna realizacja programu rozwojowego Polski, w obliczu złożonej sytuacji międzynarodowej i wewnętrznych uwarunkowań, wymaga szczególnie dobrej atmosfery społecznej, nacechowanej wysokim poczuciem odpowiedzialności za sprawy naszego państwa — jedności działania i myślenia o naszych wspólnych sprawach. Tylko na tej drodze możliwe jest rozwiązywanie polskich problemów, zgodnie z oczekiwaniami całego narodu. Dziękuję za uwagę.</u> | |
420 | + <u xml:id="u-27.23" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
421 | + </div> | |
422 | + <div xml:id="div-28"> | |
423 | + <u xml:id="u-28.0" who="#WicemarszalekHalinaSkibniewska">Głos ma poseł Jerzy Gołaczyński.</u> | |
424 | + </div> | |
425 | + <div xml:id="div-29"> | |
426 | + <u xml:id="u-29.0" who="#PoselJerzyGolaczynski">Obywatelko Marszałku! Wysoki Sejmie! W realizacji przyjętego przez Sejm perspektywicznego programu budownictwa mieszkaniowego, mającego na celu zapewnienie każdej polskiej rodzinie samodzielnego mieszkania, osiągnęliśmy istotny postęp. Uwidacznia się on także w naszym jeleniogórskim województwie, w którym przed 1970 rokiem nowe budownictwo uspołecznione występowało tylko sporadycznie. W ostatnich zaś latach średnio rocznie budowaliśmy blisko 3 tys. nowych mieszkań, a plan na bieżącą pięciolatkę zakłada wybudowanie we wszystkich formach około 12 800 mieszkań o powierzchni ponad 820 tysięcy m^2^. Oznacza to blisko dwukrotny wzrost w porównaniu z efektami budownictwa mieszkaniowego poprzedniej pięciolatki. Trzeba też zaznaczyć, że wzrosła przeciętna powierzchnia mieszkaniowa w budownictwie uspołecznionym w naszym województwie.</u> | |
427 | + <u xml:id="u-29.1" who="#PoselJerzyGolaczynski">Uzyskane już efekty i systematyczna poprawa sytuacji mieszkaniowej społeczeństwa pozwalają dzisiaj z pełnym przekonaniem powiedzieć, że obrana u progu lat siedemdziesiątych droga rozwiązywania problemu mieszkaniowego w naszym kraju była słuszna. Ale zdajemy sobie jednocześnie sprawę z faktu, że potrzeby mieszkaniowe ludności są jeszcze dalekie od ich zaspokojenia, że olbrzymie nakłady oraz środki techniczne i materiałowe kierowane na budownictwo mogą i powinny przynosić większe niż dotąd efekty. Potwierdzają to wyraźnie niezadowalające wyniki w realizacji zadań planowych roku ubiegłego i pierwszych miesięcy tego roku, szczególnie jeśli chodzi o uzyskiwanie efektów rzeczowych.</u> | |
428 | + <u xml:id="u-29.2" who="#PoselJerzyGolaczynski">W swoim wystąpieniu chciałbym zwrócić uwagę obywateli posłów na niektóre tylko problemy związane z tematem dzisiejszej debaty.</u> | |
429 | + <u xml:id="u-29.3" who="#PoselJerzyGolaczynski">Wysoki Sejmie! W całym rozległym i złożonym kompleksie spraw związanych z realizacją programu budownictwa mieszkaniowego sprawy związane z jakością tego budownictwa stanowią jeden z centralnych problemów o wielkiej wadze społecznej i ekonomicznej. Trzeba wyraźnie stwierdzić, że równolegle z postępem w rozwiązaniach architektonicznych i urbanistycznych, ze wzrostem wielkości mieszkań i ich wyposażenia technicznego nie idzie w parze postęp jakości wykonawstwa. Mówiono o tym krytycznie w dyskusji na VIII Zjeździe partii, wiele uwagi poświęcił temu zagadnieniu Minister Glazur w przedłożonej informacji Rządu.</u> | |
430 | + <u xml:id="u-29.4" who="#PoselJerzyGolaczynski">Przyczyn niezadowalającej jakości budownictwa mieszkaniowego jest zapewne wiele, tym bardziej, że decydują o niej różne czynniki zarówno w sferze produkcji, a więc w fabrykach domów i wytwórniach przemysłu mieszkaniowego, jak też w nie mniejszym stopniu na samych placach budowy. Generalnie można jednak powiedzieć, że o niskiej jakości budynków czy też mieszkań przesądza w naszym budownictwie jakość pracy i to we wszystkich fazach realizacyjnych.</u> | |
431 | + <u xml:id="u-29.5" who="#PoselJerzyGolaczynski">Z wyników kontroli przeprowadzonej na zlecenie Marszałka Sejmu przez Najwyższą Izbę Kontroli, publikowanych również w prasie codziennej, wynika, że wśród skontrolowanych przez zespoły NIK prawie 1 700 mieszkań wiele posiadało różnego rodzaju wady, usterki i niedoróbki, co świadczy o niesolidności wykonawstwa budowlanego. Tak poważne wady, jak przemarzanie i przeciekanie ścian, nieszczelna i krzywa stolarka okienna i drzwiowa, brak elewacji — co jest powodem wychładzania mieszkań i budynków — czy też przeciekające dachy są zbyt częstym zjawiskiem w naszych osiedlach. Można by wymienić długą listę stwierdzonych nieprawidłowości oraz niedostatecznego poziomu wykończenia i wykonywania wielu elementów, często w budynkach przekazanych już nawet do zasiedlania. Chodzi jednak o to, że wszelkie roboty poprawkowe czy dodatkowe muszą kosztować, a skutek jest taki, że za te same pieniądze budujemy mniejszą liczbę mieszkań niż byśmy mogli, gdybyśmy solidnie i po gospodarsku wykorzystywali posiadane środki.</u> | |
432 | + <u xml:id="u-29.6" who="#PoselJerzyGolaczynski">Z badań przeprowadzonych w styczniu 1979 r. przez Centralny Związek Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego wynika, że przemarzaniem ścian dotknięte jest blisko 25 tysięcy mieszkań spółdzielczych w kraju, to jest 1,5% ogólnej liczby, a koszt usunięcia tych wad szacuje się na około 400 milionów złotych. Właśnie zła jakość prac budowlanych była powodem, że tylko w Jeleniej Górze trzeba było w roku ubiegłym przekwaterować około 40 rodzin z nowych budynków, a ich mieszkania poddać gruntownemu remontowi.</u> | |
433 | + <u xml:id="u-29.7" who="#PoselJerzyGolaczynski">Zła jakość prac budowlanych, szczególnie instalacyjno-wykończeniowych, staje się powodem nasilenia wielu różnych niekorzystnych zjawisk. Powszechnie np. wiadomo, że po zasiedleniu mieszkań zaczyna się przeprowadzanie prawie przez wszystkich lokatorów czegoś w rodzaju pierwszego kapitalnego remontu, polegającego na zrywaniu wykładzin podłogowych, wyklejaniu nowych tapet, wymianie szeregu urządzeń, przesuwaniu kuchenek gazowych i temu podobne. Przy tym każdy lokator wchodzący do nowo oddawanego budynku jest oblegany przez tzw. fachowców, którzy często bez odpowiednich zezwoleń prowadząc działalność usługową, dysponują wszystkimi, w wielu przypadkach reglamentowanymi materiałami i urządzeniami, które — jak powszechnie wiadomo, powiem to delikatnie — nie zostały zakupione w sklepie. Ten stan rzeczy w wiadomy sposób wpływa na gospodarkę materiałami i surowcami na placach budów, a także sprzyja uzyskiwaniu przez tych oferujących usługi nie uzasadnionych wysokich zarobków, gdyż ceny pobierane za świadczone usługi są niewspółmiernie wysokie do czasu pracy tych ludzi i obowiązujących cen na poszczególne materiały i urządzenia. Temu ze społecznego punktu widzenia niekorzystnemu zjawisku trzeba zdecydowanie i skutecznie przeciwdziałać, w tym także m.in. przez wydatne wzmocnienie kontroli jakości wykonawstwa budowlanego, jak również przez wyraźną poprawę w sferze — „legalnych” usług naprawczo-remontowych.</u> | |
434 | + <u xml:id="u-29.8" who="#PoselJerzyGolaczynski">Obecnie tego typu usługi są niewspółmierne do istniejących potrzeb. Stąd też niezbędny jest szybszy rozwój mocy wykonawczych na usługi lokatorskie także w samej spółdzielczości mieszkaniowej, a jednocześnie skierowanie do dyspozycji lokatorów znacznie więcej zarówno pod względem ilości, jak i różnorodności materiałów i urządzeń do robót wykończeniowych, np. tapet, materiałów podłogowych, farb, armatury, szaf wnękowych itp. Mieć to też będzie niewątpliwy wpływ na szybsze upowszechnienie prowadzonego przez spółdzielczość mieszkaniową tzw. lokatorskiego systemu wykańczania mieszkań, czyli systemu wykonywania pewnego zakresu robót wykończeniowych przez przyszłych użytkowników, co pozwala na podnoszenie jakości i estetyki mieszkań, urządzania ich według gustów i upodobań samych mieszkańców, a przede wszystkim ma duży wpływ na oszczędność materiałów wykończeniowych.</u> | |
435 | + <u xml:id="u-29.9" who="#PoselJerzyGolaczynski">Wysoka Izbo! Mówiąc o potrzebie wzmocnienia kontroli jakości w budownictwie mieszkaniowym, chciałbym nawiązać do licznie zgłaszanych propozycji przywrócenia pełnego nadzoru inwestorskiego nad wykonawstwem. Mówili o tym w dzisiejszej debacie poseł Stanisław Kukuryka i poseł Halina Skibniewska.</u> | |
436 | + <u xml:id="u-29.10" who="#PoselJerzyGolaczynski">Tego typu propozycje uważam za słuszne i uzasadnione. Uważam bowiem, że dotychczasowy system kontroli wewnętrznej, prowadzonej przez samych budowlanych, wykazuje wiele istotnych niedostatków i w rzeczywistości nie wpływa na poprawę jakości. Jestem przekonany, że pożyteczną inicjatywą jest powołanie, zgodnie z propozycją Ministerstwa Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych, specjalnej inspekcji budowlanej w ramach organizacji tego resortu. Wydaje się jednak, że nie przyniesie ona pełnego rozwiązania problemu jakości. Stąd też nie negując potrzeb nadzoru wewnątrz pionu wykonawstwa budowlanego nie można zrezygnować z kontroli zewnętrznej i tę rolę powinny sprawować służby inwestorskie. Dotychczasowe oddziaływanie zewnętrzne na poprawę jakości robót było niewystarczające. Wydaje się, że sama spółdzielczość mieszkaniowa powinna być wyposażona w szersze kompetencje kontrolne, dające możliwość realnego oddziaływania na jakość budownictwa. Przecież to właśnie spółdzielczość odpowiada przed swoimi członkami za jakość warunków zamieszkania w budynkach i osiedlach mieszkaniowych i do niej właśnie zgłaszają lokatorzy swoje pretensje i zażalenia.</u> | |
437 | + <u xml:id="u-29.11" who="#PoselJerzyGolaczynski">Należałoby także rozpatrzyć sprawę doskonalenia działania komisji odbioru budynków mieszkalnych. Komisje te obecnie nie dość powszechnie przestrzegają obowiązujących zasad odbioru budynków i to nie tylko z przyczyn zależnych od siebie; często tolerują złą jakość, nie konfrontując jakościowego poziomu wykonawstwa z warunkami technicznymi wykonania i odbioru robót budowlano-montażowych. Nasuwa się więc ogólny postulat faktycznego umocnienia w komisjach odbioru pozycji tych, którzy mają odbierany obiekt eksploatować.</u> | |
438 | + <u xml:id="u-29.12" who="#PoselJerzyGolaczynski">Wysoki Sejmie! W rozwiązywaniu palącego problemu mieszkaniowego mamy znaczne osiągnięcia. Jest to na pewno powód do dumy i satysfakcji tych wszystkich, którzy mają w tym swój rzetelny udział. Trzeba jednak pamiętać, że musimy jeszcze pokonać wiele trudności oraz rozwiązać szereg niełatwych przecież problemów. Przede wszystkim ważne jest, żebyśmy do realizacji przyszłego planu 5-letniego przystąpili tak przygotowani i z takimi zadaniami, które pozwolą nam osiągnąć cel wytyczony uchwałą VIII Zjazdu PZPR. Będzie to możliwe, jeżeli od dzisiaj, zdając sobie sprawę z trudności i napięć, które występują w naszym budownictwie mieszkaniowym, rzetelnie i solidnie będą wykonywać swe zadania wszyscy — zarówno majster, jak i szeregowy pracownik, dyrektor przedsiębiorstwa i zjednoczenia, a także kierownictwo wszystkich resortów odpowiedzialnych za rozwój budownictwa mieszkaniowego. Dziękuję za uwagę.</u> | |
439 | + <u xml:id="u-29.13" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
440 | + </div> | |
441 | + <div xml:id="div-30"> | |
442 | + <u xml:id="u-30.0" who="#WicemarszalekHalinaSkibniewska">Głos ma poseł Witold Jankowski.</u> | |
443 | + </div> | |
444 | + <div xml:id="div-31"> | |
445 | + <u xml:id="u-31.0" who="#PoselWitoldJankowski">Obywatelko Marszałku! Wysoka Izbo! Podjęta w 1972 r. przez KC PZPR i w oparciu o nią przez Sejm uchwała o perspektywicznym programie rozwoju budownictwa mieszkaniowego była wyrazem doceniania roli, jaką mieszkanie spełnia w życiu jednostki, rodziny i społeczeństwa.</u> | |
446 | + <u xml:id="u-31.1" who="#PoselWitoldJankowski">Wpływ warunków mieszkaniowych na kształtowanie się rozwoju jednostki i rodziny we wszystkich aspektach życia osobistego i rodzinnego jest tak podstawowy, że zapewnienie dobrych warunków mieszkaniowych uznać należy za jeden z głównych celów ustroju socjalistycznego.</u> | |
447 | + <u xml:id="u-31.2" who="#PoselWitoldJankowski">Współczesne budownictwo mieszkaniowe stanowić musi ważny dział gospodarki, angażujący w rzeczywistości szereg gałęzi produkcji materialnej i usług technicznych, podporządkowanych wielu resortom. Dziś o skali i jakości budownictwa mieszkaniowego decyduje poziom rozwoju i jakość produkcji i usług stanowiących o potencjale tego budownictwa. W przyjętym u nas systemie uprzemysłowionego budownictwa niemałą rolę spełnia stosowana technologia, określająca nie tylko wydajność pracy w budownictwie, ale i stawiająca określone wymogi w stosunku do wielu działów produkcji i usług, jak również przesądzająca o kształcie budynków, ich nie zawsze najlepszej architekturze, o wyrazie przestrzennym osiedli mieszkaniowych, a przede wszystkim o mikroklimacie mieszkania.</u> | |
448 | + <u xml:id="u-31.3" who="#PoselWitoldJankowski">W stosunku do lat sześćdziesiątych dokonał się u nas w budowie mieszkań wyraźny postęp, nie tylko mierzony kategoriami ilościowymi, ale i standardem przestrzennym budowanych mieszkań. W latach 1971—1978 została zwiększona liczba budowanych mieszkań rocznie o ok. 50%, a powierzchnia mieszkaniowa (i liczba izb) o ok. 70%. Zmniejszyło się zaludnienie mieszkań liczone liczbą mieszkańców przypadających na 1 izbę i wielkością powierzchni użytkowej przypadającej na 1 mieszkańca.</u> | |
449 | + <u xml:id="u-31.4" who="#PoselWitoldJankowski">Temu optymistycznemu trendowi rozwoju budownictwa mieszkaniowego w II połowie lat siedemdziesiątych poczęły towarzyszyć pewne niepokojące zjawiska. Koszty jednostkowe liczone na 1 m^2^ powierzchni użytkowej nowo budowanych mieszkań wzrosły w latach 1971-1978 niemal dwukrotnie. Wzrost kosztów budownictwa mieszkaniowego, spowodowany ogólnym ruchem cen i rozwojem kapitałochłonnych metod uprzemysłowionego budownictwa spowodował, że nakłady na gospodarkę mieszkaniową poczęły rosnąć szybciej niż jej efekty rzeczowe.</u> | |
450 | + <u xml:id="u-31.5" who="#PoselWitoldJankowski">Zwiększone obciążenie kosztami inwestycyjnymi każdego metra kwadratowego budowanej przestrzeni mieszkalnej powodowało wzrost opłat za mieszkanie spółdzielcze ponoszone przez członków, gdyż wzrastał podstawowy element opłat — spłata kredytu bankowego, skoro wpłaty zryczałtowane utrzymane były i są na nie zmienionym poziomie. Wzrost opłat za nowo obejmowane mieszkania spółdzielcze lokatorskie wzrósł o ok. 51%, a za mieszkania własnościowe o ok. 90%. Tak więc wzrost kosztów w budownictwie mieszkaniowym hamował rozmiary ilościowe budownictwa, a jednocześnie uderzał szczególnie w młode małżeństwa oraz rodziny wielodzietne. Problem kosztu budownictwa powinien pozostawać więc w centrum naszej uwagi jako problem nie tylko ekonomiczny, ale i problem socjalny.</u> | |
451 | + <u xml:id="u-31.6" who="#PoselWitoldJankowski">Wysoka Izbo! Szybkiemu rozwojowi ilościowemu budownictwa mieszkaniowego towarzyszył przez cały okres lat 1971—1978 jeszcze szybszy wzrost liczby oczekujących na mieszkanie w spółdzielniach mieszkaniowych. Zjawisko to zostało znacznie spotęgowane m. in. przez wprowadzenie zmian w początku lat siedemdziesiątych w systemie rozdziału mieszkań spółdzielczych, w wyniku czego odsetek mieszkań przeznaczonych do rozdziału wśród oczekujących członków spółdzielni wynosił często zaledwie 28%. Jest więc rzeczą zrozumiałą, że wydłużający się okres oczekiwania budził w społeczeństwie poczucie nieskuteczności oszczędzania na mieszkanie, a tym samym podważał zaufanie do tego rodzaju drogi do mieszkania.</u> | |
452 | + <u xml:id="u-31.7" who="#PoselWitoldJankowski">Rozdział mieszkań budowanych na zlecenie spółdzielczości mieszkaniowej, ale dokonywany w tak znacznym rozmiarze na rzecz pracowników niektórych wielkich zakładów pracy i terenowych organów administracji państwowej, pozostawił w niekorzystnej sytuacji pracowników innych ważnych dziedzin życia, jak np. pracowników służby zdrowia, oświaty, transportu itd. Powstał więc swoisty rodzaj różnego prawa do mieszkania w zależności od miejsca pracy. Warto zaznaczyć, że wprowadzenie w początku lat siedemdziesiątych nowych zasad rozdziału mieszkań przekreśliło dotychczas obowiązujące w spółdzielniach kryteria warunków zamieszkania i okresu oczekiwania, które to kryteria były społecznie zaaprobowane. W miarę wzrostu przydziałów mieszkań spółdzielczych do dyspozycji zakładów pracy i terenowych organów administracji państwowej, zaniechano równocześnie całkowicie inwestycji mieszkaniowych komunalnych, bardzo ważnych dla działalności socjalnej władzy terenowej.</u> | |
453 | + <u xml:id="u-31.8" who="#PoselWitoldJankowski">Wysoka Izbo! Począwszy od roku 1977 wykonywanie planów budownictwa mieszkaniowego natrafia na coraz większe trudności, zwłaszcza w największych aglomeracjach miejskich. Zapoczątkowało to między innymi na szerszą niż uprzednio skalę zaliczanie do wykonania planu efektów pierwszych miesięcy roku następnego. Spowodowało to degradację dyscypliny planu i realnego rozliczania wykonania według zadań planowych. Praktyka ta podważa sens planowania, wiarygodność statystyki gospodarczej i powoduje słuszną krytykę społeczną.</u> | |
454 | + <u xml:id="u-31.9" who="#PoselWitoldJankowski">Jak wiemy, trudności w realizacji planów oddawania nowych zasobów są ściśle związane z niedostatecznie harmonijnym rozwojem produkcji materiałów instalacyjnych, wykończeniowych oraz potencjału przedsiębiorstw inwestujących. O ile zakłady produkcji wielkowymiarowych elementów ściennych pokrywają na ogół zapotrzebowanie, nie wykorzystując nawet ich mocy zainstalowanych, o tyle wyroby instalacyjne i wykończeniowe są wybitnie deficytowe, a ich brak opóźnia wykonanie planów oddawania budynków mieszkalnych. Musi więc nastąpić pełne zbilansowanie także i w tej dziedzinie.</u> | |
455 | + <u xml:id="u-31.10" who="#PoselWitoldJankowski">Wysoka Izbo! Jak wskazują przykłady innych krajów, ale także i naszego kraju, rozwiązanie problemu mieszkaniowego wymaga długiego okresu. Nasza sytuacja w tej dziedzinie uległa poprawie, ale z jednej strony posiadamy wciąż jeszcze znaczne zaległości w postaci długiej kolejki oczekujących na mieszkania spółdzielcze, z drugiej zaś strony lata dziewięćdziesiąte przyniosą echo wyżu demograficznego lat siedemdziesiątych. W okresie lat siedemdziesiątych, jakkolwiek przyrost nowych zasobów był znaczny, nie udało się doprowadzić do korzystnej relacji między rozmiarami budownictwa mieszkaniowego a liczbą zawieranych małżeństw. Wciąż jeszcze oddajemy rocznie do użytku mniej mieszkań niż zostaje zawartych związków małżeńskich w danym roku.</u> | |
456 | + <u xml:id="u-31.11" who="#PoselWitoldJankowski">Przegląd problematyki mieszkaniowej w naszym kraju skłania do przyjęcia kilku kierunków działania zmierzających do dalszej poprawy.</u> | |
457 | + <u xml:id="u-31.12" who="#PoselWitoldJankowski">Co prawda wysokość nakładów inwestycyjnych na budownictwo mieszkaniowe nie osiąga wciąż jeszcze poziomu zadowalającego, to jednak nie uda się nam do tego poziomu dotrzeć bez poczynienia dalszych nakładów na rozwój przemysłu mieszkaniowego, stanowiącego bazę dla budownictwa mieszkaniowego, która by produkowała odpowiednią ilość materiałów instalacyjnych i wykończeniowych. Oczywiście, nie mniej niezbędne jest rozwinięcie potencjału przedsiębiorstw inżynieryjnych.</u> | |
458 | + <u xml:id="u-31.13" who="#PoselWitoldJankowski">Decyzji organizacyjnych i technologicznych wymaga również sprawa jednoczesnego budowania ośrodków handlowych i usługowych wraz ze wznoszeniem budynków mieszkalnych. Istniejący stan rozliczania przedsiębiorstw budowlanych z wykonania planu mieszkaniowego jest dyktowany pogonią za wykonaniem planu mieszkań. Powoduje to równocześnie zaniedbanie życiowych potrzeb mieszkańców tychże mieszkań, co budzi uzasadnione społeczne niezadowolenie.</u> | |
459 | + <u xml:id="u-31.14" who="#PoselWitoldJankowski">I wreszcie zagadnienie technologii przyjętej w budownictwie wielorodzinnym wydaje się najtrudniejsze. Zainwestowane miliardy złotych w zakłady prefabrykacji wielkowymiarowych elementów ściennych powinny lepiej niż dotąd owocować. Nie można też nie dostrzegać, że technologia wielkiej płyty jest ogromnie materiałochłonna i energochłonna. Stwarza także określone trudności transportowe i charakteryzuje się ograniczoną elastycznością w kształtowaniu przestrzeni mieszkalnej. Wydaje się, że niesłusznie uczyniliśmy z niej monotechnologię ze szkodą dla innych technologii.</u> | |
460 | + <u xml:id="u-31.15" who="#PoselWitoldJankowski">Wysoka Izbo! Według powszechnej opinii najbardziej spektakularne efekty w tak złożonej problematyce mieszkaniowej powinny dać zmiany zasad rozdziału mieszkań. Dobrze byłoby przyjąć system rozdziału bardziej zrozumiały w odbiorze społecznym i społecznie kontrolowany. W tych podstawowych dla warunków życia sprawach pokusić się trzeba o możliwie jednolity dla wszystkich obywateli system rozdziału. Mówił o tym dzisiaj poseł Kukuryka. Warto tu jeszcze podkreślić, że działalność spółdzielni mieszkaniowych w organizowaniu życia w osiedlu zasługuje na nasze uznanie. Spółdzielczość mieszkaniowa zdołała wprzęgnąć do pracy społecznej dziesiątki tysięcy działaczy, co ma szczególne znaczenie dla ożywienia życia społecznego.</u> | |
461 | + <u xml:id="u-31.16" who="#PoselWitoldJankowski">Wznowienie budownictwa mieszkaniowego na potrzeby terenowych organów administracji państwowej oraz dla podstawowej kadry rozbudowywanych zakładów nie powinno być problemem, skoro i tak przedsiębiorstwa budowlane są organizacyjnie niezależnymi jednostkami od spółdzielczego inwestora. Znaczny — „oddech” otrzymałyby kolejki w spółdzielniach, gdyby w okresie przejściowym nie przeznaczano więcej niż powiedzmy 20% mieszkań na potrzeby administracji terenowej i niektórych ważnych zakładów.</u> | |
462 | + <u xml:id="u-31.17" who="#PoselWitoldJankowski">Budownictwo jednorodzinne, ta bardzo istotna forma budownictwa, potrzebuje dla swego rozwoju bazy materiałowej i sprzętowej, ale niekonkurencyjnej w stosunku do budownictwa wielorodzinnego, oraz polityki kredytowej. Kredyt w wysokości 120 tys. zł przy koszcie budowy domu jednorodzinnego około 1 mln zł nie jest dostateczną zachętą. W odczuciu społecznym wysokość kredytu powinna być zróżnicowana w zależności od wkładu własnej pracy, przestrzeni użytkowej budowanego domu, liczby członków rodziny, udziału materiałów lokalnego pochodzenia itd.</u> | |
463 | + <u xml:id="u-31.18" who="#PoselWitoldJankowski">Wysoka Izbo! Przemawiając w imieniu Koła Poselskiego — „Pax” chciałbym stwierdzić, że gospodarka mieszkaniowa osiągnęła w naszym kraju spore efekty ilościowe i poprawę w standardzie przestrzennym, z którego nie powinniśmy rezygnować. Pozostaje do załatwienia jakość materiałów budowlanych oraz robót wykończeniowych. Należy uczynić dalszy wielki wysiłek organizacyjny, należy kontynuować wzrost nakładów na budownictwo mieszkaniowe i zapewnić efektywne wykorzystanie tych nakładów, gdyż mieszkanie określa dziś z całą pewnością jakość warunków życia.</u> | |
464 | + <u xml:id="u-31.19" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
465 | + </div> | |
466 | + <div xml:id="div-32"> | |
467 | + <u xml:id="u-32.0" who="#WicemarszalekHalinaSkibniewska">Głos ma poseł Franciszek Odrzywolski.</u> | |
468 | + </div> | |
469 | + <div xml:id="div-33"> | |
470 | + <u xml:id="u-33.0" who="#PoselFranciszekOdrzywolski">Obywatelko Marszałku! Wysoki Sejmie! Wszyscy zdajemy sobie sprawę z olbrzymiego tempa, jakie w latach siedemdziesiątych nadane zostało budownictwu mieszkaniowemu w naszym kraju. Nie kwestionowany wielki wysiłek budowlanych przyniósł odczuwalną poprawę warunków mieszkaniowych setkom tysięcy ludzi pracy.</u> | |
471 | + <u xml:id="u-33.1" who="#PoselFranciszekOdrzywolski">W reprezentowanym przeze mnie województwie katowickim, w którym występuje szczególna koncentracja budownictwa mieszkaniowego, przewiduje się w planie na bieżącą pięciolatkę oddanie do użytku 220 tys. mieszkań w budownictwie wielorodzinnym.</u> | |
472 | + <u xml:id="u-33.2" who="#PoselFranciszekOdrzywolski">Województwo katowickie jest jednak regionem o szczególnym nasileniu potrzeb mieszkaniowych. Konieczna jest więc szybsza niż dotychczas poprawa trudnych warunków mieszkaniowych znacznej jeszcze liczbie rodzin tu mieszkających, jak i zapewnienie mieszkań dla osób podejmujących pracę w nowo budowanych i rozbudowywanych zakładach wydobywczych i przemysłowych.</u> | |
473 | + <u xml:id="u-33.3" who="#PoselFranciszekOdrzywolski">W związku z bardzo dużymi jeszcze i nie zaspokojonymi potrzebami mieszkaniowymi, problemem szczególnie ważnym — obok pełnej realizacji zadań budownictwa mieszkaniowego — jest zapewnienie realizacji najbardziej słusznych społecznie zasad przydziału mieszkań oraz konieczność dalszego ich doskonalenia. Zostało to wyraźnie stwierdzone na VIII Zjeździe PZPR, obszernie mówił o tych sprawach Premier w swoim exposé na poprzednim posiedzeniu Sejmu. Na tym tle chciałbym omówić kilka spraw wiążących się z polityką mieszkaniowa, posługując się przykładami z terenu naszego województwa.</u> | |
474 | + <u xml:id="u-33.4" who="#PoselFranciszekOdrzywolski">Wysoki Sejmie! Obowiązujące dotychczas przepisy uzależniają kolejność przydziału mieszkania spółdzielczego od długości okresu oczekiwania na nowy lokal oraz od warunków zamieszkania członka spółdzielni mieszkaniowej. W praktyce jednak przepis ten często nie jest respektowany, nie tyle przez same spółdzielnie, ile przez zakłady pracy, które otrzymują do dyspozycji znaczną pulę mieszkań spółdzielczych. W niedostatecznym bowiem stopniu zakłady pracy przydzielają te mieszkania pracownikom, będącym długoletnimi członkami spółdzielni i posiadającym trudne warunki mieszkaniowe.</u> | |
475 | + <u xml:id="u-33.5" who="#PoselFranciszekOdrzywolski">Niewątpliwie słuszne jest uwzględnienie w przydziałach preferencji dla określonych grup zawodowych, co postulował VIII Zjazd naszej partii. Dotyczy to na przykład konieczności zagwarantowania mieszkań dla pracowników przemysłu węglowego, którego rozwój leży w interesie całej polskiej gospodarki. Decyzja o zarezerwowaniu 95 tys. mieszkań dla górników z 5-letniej puli planowej w województwie katowickim ma rangę uchwały rządowej. Preferencje mieszkaniowe stosuje się też dla pracowników Huty — „Katowice” i innych wielkich inwestycji przemysłowych w kraju. Jest to zrozumiałe i powszechnie akceptowane.</u> | |
476 | + <u xml:id="u-33.6" who="#PoselFranciszekOdrzywolski">Mieszkania spółdzielcze przeznacza się jednak nie tylko dla zakładów pracy ważnych dla gospodarki narodowej, nowo budowanych bądź podejmujących zwiększone zadania produkcyjne. Przydziela się je również małym przedsiębiorstwom państwowym i spółdzielczym oraz jednostkom nieprodukcyjnym, a także terenowym organom administracji.</u> | |
477 | + <u xml:id="u-33.7" who="#PoselFranciszekOdrzywolski">Praktyka pokazuje, że przy dużej puli mieszkań, rozdzielanej przez zakłady pracy, występują różne niepożądane zjawiska, związane z częstym nieprzestrzeganiem przepisów państwowych i społecznych kryteriów dotyczących zaspokajania potrzeb mieszkaniowych. Odnosi się to m.in. do nieprzestrzegania jawności przydziału, przydzielania mieszkań poza listami, przeznaczania zbyt dużej części mieszkań na poprawę warunków mieszkaniowych, przydzielania mieszkań funkcyjnych osobom do tego nie uprawnionym, nieprzestrzegania norm zaludnienia itp. Na przykład pewna część pracowników podejmuje pracę w zakładach ważnych dla gospodarki narodowej tylko w celu uzyskania samodzielnego mieszkania lub zamiany mniejszego lokalu na większy, po czym pracownicy ci odchodzą z zakładu. Wydaje się, że tego typu postępowanie powinno być szeroko piętnowane i że należałoby rozważyć możliwości skuteczniejszego, formalno-prawnego przeciwdziałania takiemu zjawisku.</u> | |
478 | + <u xml:id="u-33.8" who="#PoselFranciszekOdrzywolski">Zarówno te przykłady, jak też i szereg innych, świadczą o wielu nieprawidłowościach w przydziałach mieszkań w zakładach pracy i wskazują na konieczność zapewnienia zdecydowanie większej niż obecnie kontroli społecznej nad przydziałami, na potrzebę wnikliwej oceny sytuacji i potrzeb mieszkaniowych załóg i rzeczywistego stopnia pilności załatwiania poszczególnych spraw. Należałoby w moim przekonaniu przeprowadzić zgodnie z postanowieniami prawa lokalowego generalne uporządkowanie gospodarki mieszkaniami zakładowymi oraz znacznie wzmocnić nadzór resortowy i terenowych organów administracji państwowej nad dysponowaniem przez zakłady pracy przydzielonymi im mieszkaniami. Ale przede wszystkim konieczne staje się zwiększenie puli dla spółdzielni mieszkaniowych, a więc w większym niż dotychczas stopniu uwzględnienie interesów zwykłego spółdzielcy, który poza spółdzielnią mieszkaniową nie ma możliwości otrzymania mieszkania.</u> | |
479 | + <u xml:id="u-33.9" who="#PoselFranciszekOdrzywolski">Wysoki Sejmie! Na tle istniejących jeszcze rozpiętości pomiędzy rozmiarami budownictwa a potrzebami społecznymi zaczyna narastać problem spekulacji mieszkaniami. Deficyt mieszkań, zwłaszcza w dużych aglomeracjach miejsko-przemysłowych, sprzyja wynajmowaniu mieszkań po cenach spekulacyjnych, handlowaniu spółdzielczymi lokalami, opóźnianiu zasiedlania, co powoduje tzw. pustostany itp. Spekulowanie mieszkaniami stało się dla wielu ludzi intratnym źródłem pozyskiwania wysokich dochodów. Szczególnie krytycznie oceniają te zjawiska członkowie i kandydaci oczekujący przez wiele lat w spółdzielniach na własne mieszkania.</u> | |
480 | + <u xml:id="u-33.10" who="#PoselFranciszekOdrzywolski">Należy więc z uznaniem podkreślić fakt podjęcia ze strony spółdzielczości mieszkaniowej bardziej zdecydowanych działań zmierzających do ukrócenia istniejących nieprawidłowości w gospodarowaniu mieszkaniami. Mówił tu o tym w swoim wystąpieniu poseł Kukuryka. Chodzi tylko o konsekwentne i powszechne przestrzeganie przyjętych w tym zakresie postanowień, a więc o sprawne i szybkie reagowanie we wszystkich przypadkach łamania spółdzielczych norm współżycia, likwidowanie nadużyć i spekulacji, zapobieganie wykorzystywaniu lokali spółdzielczych do celów niezgodnych z ich przeznaczeniem.</u> | |
481 | + <u xml:id="u-33.11" who="#PoselFranciszekOdrzywolski">Mówiąc o tych sprawach, chciałbym jednocześnie zgłosić postulat rozważenia potrzeby przyznania spółdzielniom mieszkaniowym prawa pierwokupu lokali własnościowych. Prezydenci miast mają taką możliwość w przypadku handlu wykupionymi lokalami kwaterunkowymi, choć w moim przekonaniu często nie wykorzystują jej w należytym stopniu. Wydaje się, że w wypadku, gdyby spółdzielnia mieszkaniowa miała możliwość wykupienia mieszkania zgłoszonego do sprzedaży przez właściciela, mogłoby to w znacznym stopniu zahamować apetyty spekulujących.</u> | |
482 | + <u xml:id="u-33.12" who="#PoselFranciszekOdrzywolski">W prawidłowym gospodarowaniu powierzchnią mieszkalną istotne znaczenie ma sprawne dokonywanie zamiany mieszkań. W tej dziedzinie powstaje cięgle wiele nieporozumień, a niejednokrotnie także zwykłych nadużyć. Dlatego też wprowadzana regulacja w przepisach spółdzielczych, przewidująca pewne ułatwienia w dokonywaniu zamiany mieszkań, zwłaszcza w ramach tej samej spółdzielni, a także wnikliwsza kontrola w tym zakresie, powinna przyczyniać się do częściowego eliminowania istniejących jeszcze nieprawidłowości. Myślę jednak, że przepisy regulujące tryb i warunki zamiany mieszkań powinny być dalej doskonalone.</u> | |
483 | + <u xml:id="u-33.13" who="#PoselFranciszekOdrzywolski">Wypada mi też wspomnieć o istotnym w województwie katowickim problemie wysokiego, najwyższego w kraju kosztu budownictwa, którego konsekwencją jest bardzo wysoka stawka spłaty kredytu liczona w opłacie czynszowej za mieszkania spółdzielcze. Taki wysoki koszt wiąże się często z trudnymi warunkami stawiania budynków na terenach szkód górniczych, o których mówił poseł Stachoń. Nie istnieje jednak społeczne uzasadnienie przerzucania tego kosztu na barki mieszkańców tylko dlatego, że mieszkają w takim regionie. Trzeba by rozważyć czy istnieje możliwość w inny sposób uregulowania tej kwestii — może np. na zasadzie innego wykorzystania funduszu szkód górniczych gromadzonego przez przemysł węglowy bądź też przez niezaliczanie tego kosztu do kosztu budowy lokali.</u> | |
484 | + <u xml:id="u-33.14" who="#PoselFranciszekOdrzywolski">Z dużym niezadowoleniem przyjmowane jest także zróżnicowanie wysokości czynszów zależne od daty wybudowania budynków, spowodowane zmianą cen budownictwa mieszkaniowego. Niełatwo jest wytłumaczyć robotnikowi, który dziś otrzymuje mieszkanie, że jest słuszne, aby płacił za nie o kilkaset złotych więcej niż za identyczny lokal w sąsiednim, identycznym budynku osiedlowym płaci jego sąsiad, który wprowadził się rok wcześniej. Zwykłą reakcją jest wtedy stwierdzenie, że opłaty trzeba podnieść proporcjonalnie wszystkim, a nie całą zwyżką kosztów budownictwa obciążać tylko niektórych. Sprawa wymaga więc chyba rozpatrzenia i rozważenia przez Rząd. Celowe wydaje się bowiem wprowadzenie odpowiednich modyfikacji w systemie opłat za mieszkania, zmierzających do złagodzenia dysproporcji w wysokości opłat oraz zahamowanie tempa ich dalszego wzrostu.</u> | |
485 | + <u xml:id="u-33.15" who="#PoselFranciszekOdrzywolski">Z mojego doświadczenia poselskiego i doświadczenia w pracy sejmowej Komisji Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych wynika, że właściwe rozwiązanie spraw, które poruszyłem w swoim wystąpieniu, mogłoby pozytywnie wpłynąć i na gospodarkę lokalami, i na polepszenie atmosfery społecznej. Dziękuję za uwagę.</u> | |
486 | + <u xml:id="u-33.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
487 | + </div> | |
488 | + <div xml:id="div-34"> | |
489 | + <u xml:id="u-34.0" who="#WicemarszalekHalinaSkibniewska">Zarządzam przerwę w obradach do godziny 16.</u> | |
490 | + <u xml:id="u-34.1" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 15 min. 35 do godz. 16)</u> | |
491 | + </div> | |
492 | + <div xml:id="div-35"> | |
493 | + <u xml:id="u-35.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Wznawiam posiedzenie.</u> | |
494 | + <u xml:id="u-35.1" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Głos ma poseł Michał Markowicz</u> | |
495 | + </div> | |
496 | + <div xml:id="div-36"> | |
497 | + <u xml:id="u-36.0" who="#PoselMichalMarkowicz">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Rozwojowi rolnictwa w południowo-wschodnim regionie Polski przez cały okres minionego 35-lecia towarzyszył ożywiony ruch budowlany. Spowodowała go konieczność szybkiej odbudowy zagród i domów mieszkalnych, zniszczonych działaniami wojennymi, jak również fatalnym stanem tego budownictwa, który stanowił spuściznę okresu międzywojennego, a w sporej części spuściznę monarchii austrowęgierskiej.</u> | |
498 | + <u xml:id="u-36.1" who="#PoselMichalMarkowicz">W województwie rzeszowskim, gdzie ponad 66% ludności zamieszkuje na wsi i 92,5% ziemi znajduje się we władaniu rolników indywidualnych, ruch ten w latach pięćdziesiątych był oparty na materiałach budowlanych produkowanych przez samych inwestorów lub przez licznie rozwijające się wtedy zespoły wypału cegły. Skromne dochody rolników z małych gospodarstw, jakie w tym regionie przeważają, powiększone o zarobki bardzo licznej grupy chłoporobotników, połączone z dużą oszczędnością i zapobiegliwością ludności wsi, przeznaczane były w pierwszej kolejności na budownictwo.</u> | |
499 | + <u xml:id="u-36.2" who="#PoselMichalMarkowicz">W początkowym okresie było to budownictwo wykonywane w sposób tradycyjny, odpowiadający wymogom biedoty galicyjskiej, bez należytej dbałości o odpowiednią funkcjonalność i zapewnienie należytych warunków mieszkaniowych i produkcyjnych.</u> | |
500 | + <u xml:id="u-36.3" who="#PoselMichalMarkowicz">Począwszy od lat sześćdziesiątych coraz częściej wprowadzano zarówno w budynkach mieszkalnych, jak i inwentarskich nowe, bardziej funkcjonalne rozwiązania. Pojawiły się na wsi rzeszowskiej jedno-i dwurodzinne domy mieszkalne wyposażone w podstawowe urządzenia sanitarne, wodę i centralne ogrzewanie — bardzo często okazałe w swym wyglądzie zewnętrznym, chociaż nie zawsze architektonicznie harmonizujące z resztą zabudowy wsi. Trudno jednak zarzut ten kierować wyłącznie do inwestorów. Adresować go raczej trzeba do służb architektonicznych.</u> | |
501 | + <u xml:id="u-36.4" who="#PoselMichalMarkowicz">Drugim etapem budownictwa na wsi rzeszowskiej była budowa obszerniejszych obiektów inwentarskich z niektórymi urządzeniami do mechanizacji prac. Dość powszechnie rozwinęła się modernizacja starych budynków.</u> | |
502 | + <u xml:id="u-36.5" who="#PoselMichalMarkowicz">W latach siedemdziesiątych rozpoczęto na wsi wznosić budynki mieszkalne typu willowego i obiekty inwentarskie o rozmiarach i wyposażeniu dawniej nie spotykanych. Takim obiektami są np. chlewnie na kilkadziesiąt, a nawet kilkaset tuczników, obory zmechanizowane, bukaciarnie, owczarnie oraz duże fermy drobiu. Obecnie zdecydowana większość ludności wiejskiej regionu południowo-wschodniego mieszka w domach wzniesionych po wojnie. Duży procent rolników dysponuje budynkami inwentarskimi, pozwalającymi na znaczny rozwój chowu bydła, trzody, drobiu i owiec.</u> | |
503 | + <u xml:id="u-36.6" who="#PoselMichalMarkowicz">W ostatnim 10-leciu wysiłki rolników, podejmujących budowę obiektów inwentarskich zostały wsparte wydatną pomocą państwa, przede wszystkim niskoprocentowymi kredytami, z możliwością częściowego ich umorzenia, Ulgami podatkowymi oraz dotacjami ze środków prewencyjnych PZU. Do unowocześnienia i potanienia techniki budowlanej przyczyniło się poważnie szeroko rozwijane szkolenie rzemieślników wiejskich.</u> | |
504 | + <u xml:id="u-36.7" who="#PoselMichalMarkowicz">W zakresie rozwiązań funkcjonalnych w budownictwie inwentarskim woj. rzeszowskie od szeregu lat jest zaliczane do przodujących, o czym świadczą m.in. wysokie lokaty w konkursie — „Złota Wiecha”. Wysokie tempo budownictwa wiejskiego w województwie rzeszowskim utrzymuje się również w bieżącej 5-latce. W latach 1976—1979 wybudowano prawie 8 tys. budynków mieszkalnych i ponad 5 tys. obiektów inwentarskich, w których znajduje się ponad 22 tys. stanowisk dla bydła i 76,5 tys. dla trzody chlewnej oraz 9 tys. stanowisk dla owiec. Są to niewątpliwie duże osiągnięcia. Trzeba jednak wyraźnie stwierdzić, że byłyby one niemożliwe bez realizacji polityki rolnej, ustalonej wspólnie przez PZPR i ZSL.</u> | |
505 | + <u xml:id="u-36.8" who="#PoselMichalMarkowicz">Wysoka Izbo! Pozytywnym zjawiskiem w budownictwie inwentarskim jest fakt, że chociaż maleje liczba budowanych i oddawanych do użytku obiektów, to ilość uzyskiwanych w nich stanowisk jest o wiele wyższa. Jest to wynikiem coraz szerszego zainteresowania się rolników budownictwem specjalistycznym. Rocznie buduje się około 200 takich obiektów, a więc blisko 5 na 1 gminę. Pomimo znacznego postępu w rozwiązywaniu problemu mieszkaniowego na wsi, potrzeby w tym zakresie, ze względu na wchodzący w wiek produkcyjny wyż demograficzny, są jednak nadal duże, a ich pełniejsze zaspokojenie ograniczone jest ciągle występującym brakiem materiałów budowlanych. Chodzi tu szczególnie o wyroby hutnicze, w tym przede wszystkim stal zbrojeniową i rury, których przydziały na naszym terenie nie pokrywają potrzeb nawet w 50%.</u> | |
506 | + <u xml:id="u-36.9" who="#PoselMichalMarkowicz">W ostatnich dwóch latach wystąpił również deficyt w dostawach cementu. W 1979 r. dostawy cementu dla woj. rzeszowskiego wyniosły 47,5% w stosunku do przydziału, a wapna budowlanego 80%. Nie w pełni zrealizowano także przydziały materiałów ściennych, szkła okiennego, papy i stolarki budowlanej. Jeżeli do tego dodamy zahamowanie produkcji cegły w chłopskich cegielniach z powodu braku węgla, to ukazuje się niezbyt dobra perspektywa w tym zakresie.</u> | |
507 | + <u xml:id="u-36.10" who="#PoselMichalMarkowicz">Poważnym hamulcem w planowej realizacji zadań w budownictwie wiejskim, obok braku niektórych materiałów, są nierytmiczne ich dostawy. Większość materiałów budowlanych dostarczana jest na rynek wiejski w drugiej połowie, a nawet pod koniec roku, kiedy w zasadzie minął sezon budowlany danego roku. Nie zawsze też oferowane asortymenty materiałów budowlanych, dotyczy to głównie stali zbrojeniowej, odpowiadają potrzebom budownictwa wiejskiego. Zdarza się niejednokrotnie, że wobec braku stali o odpowiednim przekroju, stosowane są wyroby o przekrojach znacznie cięższych niż potrzebne. Zwiększa to jej zużycie i podraża koszt budowy. Bardzo często wydłużane są cykle budowy zarówno budynków mieszkalnych, jak i inwentarskich. Wynika to przede wszystkim z braku materiałów instalacyjnych i wykończeniowych. Wobec ograniczonych ilości materiałów budowlanych kieruje się je przede wszystkim na potrzeby budownictwa produkcyjnego, w tym na budowę specjalistycznych obiektów inwentarskich. Źródłem tego zjawiska jest w dużej mierze fakt, że wydaje się znacznie więcej zezwoleń budowlanych niż wynosi pokrycie materiałowe. Stan ten trzeba zmienić, gdyż powoduje on marnotrawstwo sił i środków.</u> | |
508 | + <u xml:id="u-36.11" who="#PoselMichalMarkowicz">Wysoki Sejmie! Oceniając dotychczasowy rozwój budownictwa indywidualnego na wsi, stwierdzić należy, że jest ono jeszcze bardzo materiałochłonne. Wynika to przede wszystkim z braku nowoczesnych rozwiązań projektowych. Oferowane rolnikom projekty typowe bazują głównie na rozwiązaniach tradycyjnych, z użyciem cegły i betonu.</u> | |
509 | + <u xml:id="u-36.12" who="#PoselMichalMarkowicz">Nie podejmuje się skutecznych działań dotyczących stosowania prefabrykatów w budownictwie wiejskim. Nie przywiązuje się również należytej wagi do wykorzystania lokalnych zasobów surowcowych do produkcji materiałów budowlanych takich jak cegła, pustaki itp.</u> | |
510 | + <u xml:id="u-36.13" who="#PoselMichalMarkowicz">Jako poseł Ziemi Rzeszowskiej, która w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych legitymowała się największą ilością chłopskich zespołów wypału cegły i ma duże doświadczenie w ich organizacji, postuluję, by Rząd rozważył możliwość rozwoju tej formy produkcji materiałów budowlanych. Wymagać to będzie dostawy prostych urządzeń technicznych, węgla a także stworzenia długotrwałych warunków ekonomicznych, zapewniających rozwój tych zespołów. Pełny rachunek ekonomiczny uzasadnia ten wniosek. Bardziej aktywnej działalności w tym zakresie wymagać należy od organizacji kółek rolniczych, spółdzielczości wiejskiej oraz od władz administracyjnych. Niezadowalająca jest jeszcze organizacja usług budowlanych na wsi, które gwarantowałyby wysoką jakość budownictwa i pozwoliłyby zastąpić w tym samego rolnika, by mógł on skoncentrować się na produkcji rolnej.</u> | |
511 | + <u xml:id="u-36.14" who="#PoselMichalMarkowicz">Bezspornym faktem jest, że rolnik prowadzący jakakolwiek budowę przez trzy lata musi obniżać produkcję rolną. Z drugiej jednak strony w warunkach woj. rzeszowskiego i jemu podobnych, organizowanie szerszego, dysponującego jeszcze dużymi zasobami siły roboczej na wsi, jest możliwość rozwoju usług budowlanych. Zachodzi także potrzeba organizowania wypożyczalni sprzętu i maszyn budowlanych.</u> | |
512 | + <u xml:id="u-36.15" who="#PoselMichalMarkowicz">W sytuacji znanych trudności materiałowych i kłopotów związanych z wykonawstwem, których na pewno nie da się załatwić od zaraz, należy robić wszystko, aby zachować w pełnej sprawności istniejącą substancję budowlaną tak długo, jak to jest możliwe, czyniąc zabiegi modernizujące i adaptacje. Często bowiem niewielkim nakładem sił i środków można uzyskać taką samą ilość stanowisk w starym budynku, jak i w nowym, a koszt tego przedsięwzięcia będzie znacznie niższy. Stąd też w dysponowaniu materiałami budowlanymi należy uwzględniać i takie rozwiązania zabezpieczając na nie niezbędne ilości cementu, cegły i innych materiałów.</u> | |
513 | + <u xml:id="u-36.16" who="#PoselMichalMarkowicz">Ważną rolę w budownictwie wiejskim i jego modernizacji odgrywają, jak już wcześniej wspomniałem, kredyty inwestycyjne. Rocznie w woj. rzeszowskim banki spółdzielcze udzielają rolnikom kredytów w wysokości 250 mln zł, na budownictwo inwentarskie i 50 mln zł — na budownictwo mieszkaniowe. Zapotrzebowanie na kredyty związane z budownictwem mieszkaniowym jest znacznie wyższe, a potrzeby w tym zakresie nie są zaspokajane.</u> | |
514 | + <u xml:id="u-36.17" who="#PoselMichalMarkowicz">Wysoki Sejmie! Na lata 1981-1985 zakłada się w województwie utrzymanie dotychczasowego tempa budownictwa na wsi, przy równoczesnej dalszej poprawie jego funkcjonalności i wyposażeniu technicznym. Wymagać to będzie jednak znacznego usprawnienia procesów związanych z funkcjonowaniem zaopatrzenia materiałowego, projektowaniem i wykonawstwem.</u> | |
515 | + <u xml:id="u-36.18" who="#PoselMichalMarkowicz">Rozdzielnictwo materiałów w dalszym ciągu powinno służyć rozwojowi hodowli, szczególnie większych obiektów specjalistycznych, uwzględniając również potrzeby remontów i modernizacji.</u> | |
516 | + <u xml:id="u-36.19" who="#PoselMichalMarkowicz">W rolnictwie niezależnie od celów socjalnych budownictwo mieszkaniowe spełnia poważne ważne funkcje produkcyjne. Stwarzanie coraz lepszych warunków mieszkaniowych jest ważnym czynnikiem, który może przeciwdziałać nadmiernemu odpływowi ludzi z rolnictwa. Ważnym zadaniem jest więc tworzenie konkurencyjnego w stosunku do miast modelu życia i pracy ludzi na wsi. Dlatego też rozwiązania projektowe oferowane rolnikom powinny być na bieżąco aktualizowane i dostosowane do zapotrzebowania.</u> | |
517 | + <u xml:id="u-36.20" who="#PoselMichalMarkowicz">W związku z rozbudową infrastruktury technicznej na wsi musimy widzieć także potrzebę rozwoju usług naprawczych, szczególnie w zakresie instalacji wodno-kanalizacyjnych i c.o., gdyż niejednokrotnie źle konserwowane i remontowane urządzenia ulegają nadmiernie szybkiemu zużyciu. Na to naszej gospodarki nie stać.</u> | |
518 | + <u xml:id="u-36.21" who="#PoselMichalMarkowicz">Oddzielnym problemem, na który chcę zwrócić uwagę, jest budownictwo mieszkaniowe dla ludzi, którzy pracą są związani z daną wsią, a indywidualnie budować nie mogą, ze względu na brak środków finansowych, brak czasu, brak własnej siły roboczej. Mam tu na uwadze nauczycieli, pracowników służby zdrowia oraz pracowników obsługi rolnictwa. Obowiązujące przepisy w tej sprawie utrudniają, a czasem wręcz uniemożliwiają budownictwo tym ludziom. Postuluję, aby Rząd poddał ten temat ocenie i zmienił istniejący stan.</u> | |
519 | + <u xml:id="u-36.22" who="#PoselMichalMarkowicz">Pozytywne tendencje w budownictwie wiejskim warto w dalszym ciągu wspierać pomocą państwa. Pilnie należy usuwać zjawiska hamujące te procesy. Opłaci się to. Jest to sprawa, która w poważnym stopniu już decyduje, a w najbliższych latach w większym stopniu będzie decydować o poziomie produkcji rolnej i zaopatrzeniu ludności w artykuły żywnościowe, a więc o realizacji jednego z podstawowych zadań wynikających z uchwały VIII Zjazdu PZPR.</u> | |
520 | + <u xml:id="u-36.23" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
521 | + </div> | |
522 | + <div xml:id="div-37"> | |
523 | + <u xml:id="u-37.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Głos ma poseł Henryk Świderski.</u> | |
524 | + </div> | |
525 | + <div xml:id="div-38"> | |
526 | + <u xml:id="u-38.0" who="#PoselHenrykSwiderski">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Podjęcie na dzisiejszym posiedzeniu Sejmu spraw budownictwa mieszkaniowego już na wstępie VIII kadencji jest jeszcze jednym potwierdzeniem dobrze nam wszystkim znanej prawdy, że kierownictwo naszej partii i państwa konsekwentnie i z uporem dąży do skutecznego rozwiązania najtrudniejszych problemów bytowych ludzi pracy.</u> | |
527 | + <u xml:id="u-38.1" who="#PoselHenrykSwiderski">W historii rozwoju naszego ludowego państwa po raz pierwszy w 1972 r. po V plenarnym posiedzeniu Komitetu Centralnego przyjęto przez Sejm kompleksowy i perspektywiczny program rozwiązania kwestii mieszkaniowej w Polsce. Uznano wówczas budownictwo mieszkaniowe za jeden z głównych warunków poprawy życia społeczeństwa, jego awansu cywilizacyjnego, za istotny czynnik intensyfikacji gospodarki narodowej.</u> | |
528 | + <u xml:id="u-38.2" who="#PoselHenrykSwiderski">Wówczas też partia postawiła w sposób otwarty, że dla osiągnięcia określonych programem celów niezbędny będzie nie tylko spotęgowany wysiłek gospodarki, lecz również aktywne współuczestnictwo całego społeczeństwa w przyspieszaniu budownictwa mieszkaniowego. Jednocześnie problem mieszkaniowy objęty został stałą troską kierownictwa partii i Rządu, osobiście I Sekretarza Komitetu Centralnego towarzysza Edwarda Gierka.</u> | |
529 | + <u xml:id="u-38.3" who="#PoselHenrykSwiderski">Dzięki temu prawie od podstaw zbudowano nowoczesne zaplecze techniczne dla budownictwa mieszkaniowego, państwo poniosło olbrzymie nakłady na stworzenie niezbędnej infrastruktury technicznej, w tym zwłaszcza rozbudowę przemysłu materiałów budowlanych i nowoczesnych uprzemysłowionych form budowy mieszkań.</u> | |
530 | + <u xml:id="u-38.4" who="#PoselHenrykSwiderski">Spełnione więc zostały niezbędne warunki przełamania występującej w latach sześćdziesiątych stagnacji w rozwoju budownictwa i zwiększania jego rozmiarów. Decyzja partii wychodziła naprzeciw potrzebom wszystkich regionów, dawała zwłaszcza szansę aktywizacji nowym województwom. W chełmskim województwie szansom tym nadaliśmy najwyższą rangę. W realizacji programu mieszkaniowego aktywnie uczestniczą nie tylko załogi przedsiębiorstw budowlanych, lecz także ogniwa partyjne, związkowe i administracja państwowa. O taką zresztą postawę i takie działania apelował na VIII Plenum KC w 1977 r. przywódca partii i narodu towarzysz Edward Gierek.</u> | |
531 | + <u xml:id="u-38.5" who="#PoselHenrykSwiderski">Podatny zwłaszcza grunt dla tych inicjatyw znaleźliśmy wśród naszej młodzieży. Ruch budownictwa patronackiego objął wszystkie grupy zawodowe. Dziś organizacja Związku Socjalistycznej Młodzieży Polskiej może poszczycić się już pięćsetnym mieszkaniem przekazanym swoim członkom. 55 z nich wybudowano wyłącznie dla młodzieży zatrudnionej w służbie zdrowia.</u> | |
532 | + <u xml:id="u-38.6" who="#PoselHenrykSwiderski">Włączono również do robót wykończeniowych mieszkań potencjał wykonawczy spoza budownictwa ogólnego. Zakres tej pomocy sięga blisko 30% ogółu realizowanych zadań.</u> | |
533 | + <u xml:id="u-38.7" who="#PoselHenrykSwiderski">Zgodnie z listem Sekretariatu KC i Prezydium Rządu z lutego 1979 r. doprowadzono do porozumienia między wykonawcą a przyszłymi użytkownikami, określającego zakres możliwych do wykonania prac w przydzielonych im mieszkaniach. Tą drogą przekazano między innymi na początku bieżącego roku blisko 200 mieszkań dla absolwentów wyższych uczelni, skierowanych do pracy w naszym województwie przez Zarząd Główny Socjalistycznego Związku Studentów Polskich, w ramach Studenckiej Akcji — „Chełm 80”.</u> | |
534 | + <u xml:id="u-38.8" who="#PoselHenrykSwiderski">Dla obniżenia nakładów na infrastrukturę zadbano, by prowadzić zabudowę terenów już uzbrojonych, zwłaszcza w śródmieściach naszych miast, z myślą o wiązaniu miasta w jedną całość. Przedsięwzięcia te pozwoliły na dobre zaawansowanie uspołecznionego budownictwa mieszkaniowego. Zadania obecnej 5-latki, wyższe o blisko 80% od poprzedniej, zostały na koniec 1979 roku wykonane w ponad 85%, mamy szansę zrealizowania całej 5-latki w ciągu 4,5 lat. W roku przyszłym oddane zostaną pierwsze bloki mieszkalne, tzw. rotacyjne, dla młodych małżeństw.</u> | |
535 | + <u xml:id="u-38.9" who="#PoselHenrykSwiderski">W miarę rosnącej zamożności naszego społeczeństwa wzrasta zapotrzebowanie na coraz lepsze warunki mieszkaniowe. Dlatego też nie zapominamy o tzw. drugim froncie budownictwa mieszkaniowego — budownictwie jednorodzinnym. Przygotowaliśmy dla tego budownictwa odpowiednie tereny budowlane, w pierwszej kolejności uzbrajając te, na których występuje zwarta i kompleksowa zabudowa działek. Jednocześnie przestrzegano zasadę, by materiały deficytowe były ściśle reglamentowane, przydzielane na konkretne obiekty, ujęte w rocznych planach. Pozwoliło to na uniknięcie niepotrzebnego rozpraszania i składowania ich na działkach budowlanych przez okres sięgający nieraz kilku lat. Stworzone również zostały korzystne warunki dla zakładów pracy, rzemieślników, chłopskich zespołów wypału cegły, dla produkcji materiałów budowlanych z lokalnych surowców. Dziś produkujemy ich prawie 20 razy więcej niż w 1975 r. W efekcie tych działań, zadania 5-latki w budownictwie jednorodzinnym, prawie 2-krotnie wyższe w stosunku do poprzedniej, zrealizowane zostały z 5% nadwyżką już w roku ubiegłym. Pozwoli to na przekroczenie planu 5-letniego o ponad 35%. Te pozytywne wyniki w realizacji budownictwa mieszkaniowego nie przesłaniają nam jeszcze wielu występujących niedociągnięć i niedomagań. Dotyczy to szczególnie jakości oddawanych mieszkań. Kompleksowa ocena jakości budownictwa mieszkaniowego, którą objęto w województwie całość ubiegłorocznych efektów mieszkaniowych — wykazała, że jeszcze zbyt wysoki procent stanowią wady i usterki w stolarce drzwiowej i okiennej, w białym montażu, tynkach i posadzkach.</u> | |
536 | + <u xml:id="u-38.10" who="#PoselHenrykSwiderski">To prawda, że dzisiejsze uprzemysłowione budownictwo zużywa w toku produkcji wyroby prawie wszystkich przemysłowych resortów, na których spoczywa również odpowiedzialność za jakość budownictwa, to jednak w niczym nie można usprawiedliwiać częstych jeszcze przypadków partactwa, niesumienności i niesolidności samych budowlanych.</u> | |
537 | + <u xml:id="u-38.11" who="#PoselHenrykSwiderski">Wydaje się, że również nie można przyjąć takiego usprawiedliwienia, że odsuwanie spraw jakościowych w budownictwie mieszkaniowym na plan drugi jest przyczyną społecznego nacisku na ilościowe wyniki tegoż budownictwa. Tego rodzaju argumentacja daje efekt taki, że dodatkowo angażuje się potencjał budowlany dla usunięcia usterek, powoduje wzrost kosztów przedsiębiorstwa, a niejednokrotnie samego użytkownika. Najgorsze jednak jest to, że im więcej budowlani wykonują poprawek, tym mniej budują mieszkań. Nie godząc się z takimi faktami, ze swej strony nasililiśmy pracę ideowo-wychowawczą wśród załóg budowlanych, bowiem od ich postawy, ich świadomości społecznej zależy jakość ich pracy oraz opinia o zawodzie budowlanych.</u> | |
538 | + <u xml:id="u-38.12" who="#PoselHenrykSwiderski">Ponadto chcąc stworzyć partyjną platformę walki o lepszą jakość w budownictwie mieszkaniowym, powołano decyzją egzekutywy KW i Prezydium WRN zespół do spraw jakości i kosztów budownictwa, który pod przewodnictwem członka kierownictwa Komitetu Wojewódzkiego ma za zadanie nie tylko rozliczać za porządek na placu budowy, właściwe składowanie i zabezpieczenie materiałów budowlanych, ale również rozliczać kooperujące ze sobą przedsiębiorstwa zarówno w ramach jednego resortu, jak i różnych resortów w sprawach jakości, kosztów, eksploatacji i konserwacji budynków i ich otoczenia, jak również za działalność służb remontowych i administracyjnych. Myślę jednak, że w tej dziedzinie stworzony powinien być jednolity system organizacyjny, w ramach którego spółdzielczość mieszkaniowa jako dysponent państwowych i społecznych złotówek powinna mieć jeszcze większą niż dotychczas możliwość oddziaływania na jakość oddawanych mieszkań i budynków. Powinna to być swoistego rodzaju inspekcja, wyposażona w uprawnienia egzekucyjne, funkcjonująca podczas całego procesu inwestycyjnego.</u> | |
539 | + <u xml:id="u-38.13" who="#PoselHenrykSwiderski">Należy jednak podkreślić, że gdyby wszyscy odpowiedzialni za jakość oddawanych mieszkań czynili przynajmniej tyle co spółdzielczość mieszkaniowa — procent oddawanych mieszkań jakościowo byłby dużo wyższy.</u> | |
540 | + <u xml:id="u-38.14" who="#PoselHenrykSwiderski">Drugim problemem, z którym nie uporaliśmy się dotychczas, to marnotrawstwo materiałowe i dyscyplina pracy. Mimo trudności zaopatrzeniowych, robi się bardzo wiele w kraju, by zapewnić budownictwu niezbędne mu materiały. Ciągle jednak występują niedobory w tej dziedzinie. Często są one powodowane nieuzasadnionym ponadnormatywnym zużyciem materiałów, ale przeważnie niegospodarnością i nieposzanowaniem mienia społecznego na placach budowy.</u> | |
541 | + <u xml:id="u-38.15" who="#PoselHenrykSwiderski">Dla przykładu podam, że w wyniku szeroko zakrojonej walki z marnotrawstwem, przedstawiliśmy w Komitecie Wojewódzkim fotograficzne przykłady rażącego bałaganu na budowach, marnotrawstwa materiałów i sprzętu. Zaproszone kierownicze kolektywy przedsiębiorstw z niedowierzaniem przyglądały się wynikom braku z ich strony należytego nadzoru i kontroli. Działaniem tym doraźnie uporządkowaliśmy stwierdzone negatywne przykłady. Przez cały tydzień bowiem, po godzinach pracy, administracja tych przedsiębiorstw porządkowała place budów. Ale nie jest to przecież najlepsza metoda. Stosujemy ją z konieczności, bo w zjednoczeniach częściej rozlicza się podległe przedsiębiorstwa za wyniki produkcyjne niż za sprawy nie przynoszące nikomu chluby.</u> | |
542 | + <u xml:id="u-38.16" who="#PoselHenrykSwiderski">Wszystkie te i inne niedomagania wywołują reperkusje społeczne, są powodem wysokiego wzrostu kosztów budownictwa mieszkaniowego. W aktualnej sytuacji surowcowej nie wolno nam, nikomu, godzić się z takim stanem rzeczy, jak również ze zbyt jeszcze daleko posuniętą tolerancją ze strony kierownictwa niektórych przedsiębiorstw i zjednoczeń w egzekwowaniu od zatrudnionych osób ich podstawowych obowiązków i braku poszanowania pracy.</u> | |
543 | + <u xml:id="u-38.17" who="#PoselHenrykSwiderski">Łamanie dyscypliny pracy powoduje wiele strat, a przede wszystkim prowadzi do niedostatecznego wykorzystywania potencjału produkcyjnego, który został zgromadzony tak wielkim wysiłkiem państwa i całego narodu. Dlatego temu problemowi nadaliśmy w województwie szczególną rangę, by działania zmierzające do poprawy dyscypliny pracy miały charakter trwały, nie akcyjny, by uczestniczył w nich nie tylko aktyw społeczno-polityczny, lecz wszyscy.</u> | |
544 | + <u xml:id="u-38.18" who="#PoselHenrykSwiderski">Wysoki Sejmie! W uchwale VIII Zjazdu naszej partii zawarty został kompleksowy program rozwiązywania podstawowych problemów rozwoju kraju w latach osiemdziesiątych. Dotyczy to również dalszego rozwoju budownictwa mieszkaniowego. Stoimy więc wobec konieczności wykorzystania wszelkich istniejących rezerw i możliwości nie tylko w przemyśle mieszkaniowym i budownictwie, ale również w gminie, w województwie, by zgodnie z długofalowym programem partii urzeczywistnić cel, jakim jest zapewnienie własnego mieszkania każdej polskiej rodzinie. Będziemy ze swej strony czynić wszystko, by obywatelskie postawy, mądre i rzetelne działanie wszystkich członków partii, każdego obywatela urzeczywistniały nadrzędny cel polityki społeczno-gospodarczej naszej partii, by przedstawione przez Prezesa Rady Ministrów towarzysza Edwarda Babiucha w dniu 3 kwietnia br. kierunki pracy Rządu, które już są wprowadzane w życie — zostały w terenie w pełni zrealizowane.</u> | |
545 | + <u xml:id="u-38.19" who="#PoselHenrykSwiderski">W nadchodzących latach zbliżającej się pięciolatki trzeba będzie rozwiązać decyzjami centralnymi dalszych kilka istotnych problemów, które moim skromnym zdaniem, stanowią hamulce szybszego rozwoju budownictwa mieszkaniowego. Zachodziłaby potrzeba przeprowadzenia pełnej analizy rozmieszczenia w kraju mocy produkcyjnych budownictwa. Na przykład w naszym województwie i w całym regionie jej niedobory poważnie utrudniają realizację zadań, jakie wynikają z kompleksowego zagospodarowania Centralnego Rejonu Węglowego. Dotychczas w tej dziedzinie niewiele zrobiliśmy, chociaż górnictwo węglowe przystąpiło do realizacji swojego programu.</u> | |
546 | + <u xml:id="u-38.20" who="#PoselHenrykSwiderski">Obecną strukturę organizacyjną budownictwa, szczególnie ogólnego, trzeba by dostosować do istniejącego podziału administracyjnego kraju.</u> | |
547 | + <u xml:id="u-38.21" who="#PoselHenrykSwiderski">— Istnieją warunki wzmocnienia potencjału budownictwa przez integrację różnych gestorów jednostek budowlanych. Uniknęłoby się w ten sposób rozpraszania środków technicznych i materiałowych.</u> | |
548 | + <u xml:id="u-38.22" who="#PoselHenrykSwiderski">— Należałoby także uwzględnić w planach rozwoju gospodarczego na najbliższą pięciolatkę modernizację niektórych zakładów kooperujących z budownictwem w celu zwiększenia produkcji materiałów izolacyjnych pochodzenia mineralnego, wyrobów przemysłu chemicznego, elementów wykończeniowych.</u> | |
549 | + <u xml:id="u-38.23" who="#PoselHenrykSwiderski">— Pilną koniecznością jest wprowadzenie w budownictwie takich zasad finansowych, które skłoniłyby do uczciwej i solidnej pracy.</u> | |
550 | + <u xml:id="u-38.24" who="#PoselHenrykSwiderski">Myślę, że temu celowi nieźle służyć mogłaby zasada częściowego, albo całkowitego przeznaczania tzw. — „trzynastki” na rzecz kosztów wynikających z dodatkowych robót usterkowych.</u> | |
551 | + <u xml:id="u-38.25" who="#PoselHenrykSwiderski">Uważam, że taka decyzja spotkałaby się z aprobatą ogromnej większości obywateli naszego kraju. Dziękuję za uwagę.</u> | |
552 | + <u xml:id="u-38.26" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
553 | + </div> | |
554 | + <div xml:id="div-39"> | |
555 | + <u xml:id="u-39.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Głos ma poseł Bogdan Łysak.</u> | |
556 | + </div> | |
557 | + <div xml:id="div-40"> | |
558 | + <u xml:id="u-40.0" who="#PoselBogdanLysak">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Jesteśmy wszyscy pod wrażeniem wielkich patriotycznych uroczystości, jakie odbyły się w naszym kraju z okazji 35 rocznicy wiekopomnego zwycięstwa nad hitlerowskim faszyzmem. Towarzyszyło im poczucie narodowej dumy z majowego zwycięstwa i olbrzymiego bilansu dokonań naszej ojczyzny w ciągu 35 lat Polski Ludowej.</u> | |
559 | + <u xml:id="u-40.1" who="#PoselBogdanLysak">Mamy też w pamięci barbarzyńskie zniszczenia — miasta, które według hitlerowskich teorii nigdy już nie miały istnieć, stanowiły ruiny i zgliszcza, a mieszkańcy zostali bez dachu nad głową.</u> | |
560 | + <u xml:id="u-40.2" who="#PoselBogdanLysak">Naród nasz podjął dzieło odbudowy kraju za sprawą obozu demokracji i jego głównej siły Polskiej Partii Robotniczej, a następnie Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Budowa nowych mieszkań i urządzeń komunalnych w miastach stała się wówczas, obok odbudowy przemysłu i transportu, sprawą najpilniejszą. Z wielkim pietyzmem odbudowaliśmy Stare Miasto w Warszawie, gdańską starówkę, ratusz i rynek we Wrocławiu oraz wiele, wiele innych zabytków naszej kultury narodowej.</u> | |
561 | + <u xml:id="u-40.3" who="#PoselBogdanLysak">Jakże inaczej przedstawiają się obecnie problemy polityki społecznej państwa, której jednym z najważniejszych zadań jest konsekwentne działanie na rzecz rozwiązania kwestii mieszkaniowej. Wyraża się to w dążeniu do zapewnienia każdej rodzinie samodzielnego mieszkania. Cel ten o charakterze nadrzędnym leży u podstaw perspektywicznego programu mieszkaniowego, który został aprobowany przez Sejm w 1972 r. i zyskał uznanie całego społeczeństwa. Dotychczasowa realizacja tych ambitnych zamierzeń o niespotykanych dotąd rozmiarach i proporcjach przyniosła — jak podkreślano to w toku dzisiejszej dyskusji — wymierne efekty.</u> | |
562 | + <u xml:id="u-40.4" who="#PoselBogdanLysak">Równocześnie szybko narastały i nadal narastają potrzeby społeczeństwa. Kolejka oczekujących na własne mieszkanie nie uległa zmniejszeniu. Niemałe znaczenie dla tego stanu rzeczy mają rosnące dochody ludności, a także układ demograficzny Polski, bowiem w wiek dojrzały, w okres zakładania rodzin, wkraczają kolejne młode pokolenia Polaków oczekujących na mieszkania. Zrozumiałe są także zachodzące nadal procesy migracyjne ludności, związane z intensywnymi przemianami społeczno-gospodarczymi. Stąd popyt na mieszkania w dalszym ciągu jest większy od podaży i stale jeszcze wyprzedza możliwości realizacyjne. Jest to tym bardziej istotne w warunkach występowania szeregu zjawisk negatywnych w samym budownictwie, w jego organizacji i zarządzaniu. W opinii społecznej, przejawy niegospodarności pogłębiane są jeszcze zjawiskami o charakterze obiektywnym, tzn. takimi, które stanowią sumę aktualnie trudniejszych warunków pracy. Określone kłopoty energetyczne, transportowe i surowcowe muszą mieć wpływ na stan budownictwa. Stąd też i konieczność podejmowania inicjatyw eliminujących stopniowo trudności, stąd i działania w zakresie efektywności gospodarowania w budownictwie. Musimy bowiem mieć świadomość, że warunki pracy budowlanych nie poprawiają się w takim tempie, jak założona skala zadań.</u> | |
563 | + <u xml:id="u-40.5" who="#PoselBogdanLysak">Stronnictwo Demokratyczne, aprobując program mieszkaniowy aktywnie uczestniczy w jego urzeczywistnieniu, wnosząc liczący się wkład. W uchwale XI Kongresu naszego stronnictwa zaakcentowana została potrzeba rozwoju usług remontowo-budowlanych, budownictwa jednorodzinnego oraz wydatnego wzrostu lokalnej produkcji materiałów budowlanych. Zagadnienia te zostały sprecyzowane i rozwinięte na XVII Plenum Centralnego Komitetu Stronnictwa Demokratycznego we wrześniu 1979 r. Uznane one zostały za ważny, integralny składnik programu mieszkaniowego. Ukształtowana i konsekwentnie realizowana polityka PZPR i SD w zakresie rozwoju usług i rzemiosła, stała się czynnikiem przyspieszającym rozwiązanie niełatwych zadań kompleksu mieszkaniowego. Usługi i drobna wytwórczość muszą być bardziej zaangażowane i lepiej wykorzystane dla poprawy warunków mieszkaniowych społeczeństwa w mieście i na wsi. Powinny bardziej skutecznie spełniać szereg zadań w prawidłowym gospodarowaniu istniejącymi już zasobami mieszkaniowymi, w podnoszeniu ich standardu. Lepsze zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych ludności odbywa się bowiem nie tylko na drodze nowych inwestycji, ale także przez modernizację i remonty istniejących zasobów mieszkaniowych. Dlatego też zgodnie z uchwałą VIII Zjazdu PZPR przewiduje się w nadchodzącym 5-leciu objąć modernizacją 150 tys. mieszkań. Jak olbrzymia to skala zadań niech świadczy fakt, iż stanowi ona blisko półroczny przyrost zasobów mieszkaniowych w nowym budownictwie. Jednocześnie trzeba pamiętać, że ok. 1 mln mieszkań oczekuje w dalszym ciągu na uzasadnioną ekonomicznie modernizację. Inaczej mówiąc, co piąte mieszkanie w budownictwie wielorodzinnym w miastach wymaga remontu i przystosowania do obecnych wymogów sanitarnych oraz wyposażenia w podstawowe urządzenia techniczne. Unowocześnione tą drogą mieszkania powinny łagodzić wciąż trudną sytuację, wspierać nowe budownictwo, a tym samym zaspokajać potrzeby coraz większej liczby obywateli. Będzie można w ten sposób zmieniać obiegowy i dość powszechny pogląd, że jedyną drogą poprawy warunków mieszkaniowych jest tylko nowe budownictwo. Szczególnej uwagi w tym zakresie wymagają potrzeby małych miast, gdzie zaniedbania i opóźnienia są największe, a także rewaloryzacja obiektów zabytkowych, w tym również zabudowa o charakterze staromiejskim.</u> | |
564 | + <u xml:id="u-40.6" who="#PoselBogdanLysak">Poprawa w gospodarowaniu starymi zasobami mieszkaniowymi wymaga pełnego wykorzystania istniejącego potencjału usług remontowo-budowlanych i dalszego jego rozwoju. Nieodzowne jest też zwiększenie mocy przerobowych przedsiębiorstw remontowych gospodarki komunalnej, a także lepsze ich zaopatrzenie w niezbędny sprzęt, środki transportowe i materiały. Potrzeby budowlane na usługi mieszkańców miast i wsi w roku 1980 osiągną poziom blisko 45 mld zł i jedynie częściowo będą zaspokojone w sposób zorganizowany. Ocenia się, że ok. 13% potrzeb ludności miast i ok. 54% potrzeb ludności wiejskiej na usługi tego rodzaju jest zaspokajane we własnym zakresie sposobem gospodarczym. Konieczne są więc odpowiednie preferencje i ułatwienia dla rozwoju bazy usługowej, aby mogła sprostać ona poważnym zadaniom. Nakłada to na administrację państwową i na jednostki świadczące usługi budowlane obowiązek rozbudowy istniejących zakładów i powołania jednostek wyspecjalizowanych w remontach i modernizacji. Nieodzowne jest pełne zbilansowanie potrzeb remontowych i modernizacyjnych z niezbędnymi środkami techniczno-materiałowymi w trakcie prac nad projektem przyszłego planu 5-letniego.</u> | |
565 | + <u xml:id="u-40.7" who="#PoselBogdanLysak">Znaczny wkład w zaspokojenie potrzeb remontowo-budowlanych wnosi rzemiosło, które wykonuje ok. 56% tego rodzaju usług dla ludności miast i ok. 75% dla ludności wiejskiej.</u> | |
566 | + <u xml:id="u-40.8" who="#PoselBogdanLysak">Rzemiosła budowlane dysponują dużym potencjałem wykonawczym i możliwościami rozwojowymi. Obowiązujące limity obejmują również budownictwo mieszkaniowe, pozostające w^ ^administracji państwowej i spółdzielczej i ograniczają udział rzemiosła w remontach i modernizacji istniejących zasobów.</u> | |
567 | + <u xml:id="u-40.9" who="#PoselBogdanLysak">Rozważenia więc wymaga wyłączenie spod limitowania świadczeń rzemiosła na rzecz kompleksu mieszkaniowego. Służą one ludności i są pośrednio przez nią opłacane.</u> | |
568 | + <u xml:id="u-40.10" who="#PoselBogdanLysak">Pilne jest również przyspieszenie prac nad opracowaniem technologii prowadzenia remontów i konserwacji w budownictwie wielkopłytowym.</u> | |
569 | + <u xml:id="u-40.11" who="#PoselBogdanLysak">Istotnym elementem w polityce remontowej jest problem modernizacji i poprawy standardu prywatnych domów czynszowych, w których zamieszkuje jeszcze znaczna liczba rodzin. Zaległości w tym zakresie są szczególnie duże.</u> | |
570 | + <u xml:id="u-40.12" who="#PoselBogdanLysak">W podejmowaniu prac nad doskonaleniem polityki remontowej należy uwzględniać m.in. rozwiązania prawne, organizacyjne, techniczne i ekonomiczne. Gospodarka remontowo-modernizacyjna istniejących zasobów mieszkaniowych powinna uzyskać znacznie wyższą rangę i być traktowana na równi z budownictwem nowym.</u> | |
571 | + <u xml:id="u-40.13" who="#PoselBogdanLysak">Szczególnej obecnie troski wymaga odnowa zabytków Krakowa — skarbnicy naszej kultury, dumy każdego Polaka. Rzemiosło aktywnie włączyło się w to wielkie dzieło, prowadząc wiele prac remontowo-konserwatorskich, świadcząc znaczne środki na fundusz rewaloryzacji. Jest to przejaw patriotycznych i zaangażowanych postaw środowiska rzemieślniczego w dziele rekonstrukcji wspaniałych zabytków historii i kultury naszego narodu.</u> | |
572 | + <u xml:id="u-40.14" who="#PoselBogdanLysak">Wysoka Izbo! W ramach perspektywicznego programu mieszkaniowego budownictwo jednorodzinne jest trwałym i ważnym ogniwem, które w istotnym stopniu uczestniczy w rozwiązywaniu problemu mieszkaniowego. O randze tych zadań świadczy fakt, że w obecnym planie 5-letnim przewiduje się wybudowanie 382 tys. mieszkań, co stanowi ok. 40% powierzchni mieszkaniowej nowo wznoszonych budynków mieszkalnych.</u> | |
573 | + <u xml:id="u-40.15" who="#PoselBogdanLysak">Do niedawna w opinii społecznej budownictwo jednorodzinne było uznane jako przejaw luksusu i nadmiernej zamożności niektórych grup ludności naszego kraju. Pogląd ten uległ zasadniczej przemianie w dekadzie lat siedemdziesiątych, kiedy uznano, że budownictwo jednorodzinne w takim samym stopniu jak wielorodzinne decyduje o zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych ludności.</u> | |
574 | + <u xml:id="u-40.16" who="#PoselBogdanLysak">Stanowi ono ważny czynnik równowagi pieniężno-rynkowej, angażując zasoby pieniężne ludności na cele niekonsumpcyjne, zmniejszając zarazem zapotrzebowanie społeczeństwa na mieszkania w uspołecznionym budownictwie wielorodzinnym. W małych miastach budownictwo jednorodzinne jest często jedyną formą poprawy warunków mieszkaniowych.</u> | |
575 | + <u xml:id="u-40.17" who="#PoselBogdanLysak">W programie budownictwa jednorodzinnego na najbliższe lata należy wykorzystać wszystkie dotychczasowe doświadczenia pozwalające na bardziej intensywny rozwój, zwłaszcza w formach zorganizowanych, w szczególności troszcząc się skutecznie o właściwy poziom kosztów. Dotyczy to zresztą całego budownictwa.</u> | |
576 | + <u xml:id="u-40.18" who="#PoselBogdanLysak">Konieczne jest zapewnienie terenów z podstawowym uzbrojeniem komunalnym, jak również dalsze doskonalenie polityki kredytowej oraz poprawa zaopatrzenia materiałowego. Obecne warunki kredytowania w stosunku do obowiązującego poziomu cen materiałów, surowców i usług budowlanych nie spełniają stymulującej roli. Mówił o tym poseł Stanisław Kukuryka.</u> | |
577 | + <u xml:id="u-40.19" who="#PoselBogdanLysak">Niezbędne jest także wdrożenie sprawnego systemu rozpowszechniania typowych projektów domów jednorodzinnych oraz stała, dokonywana w sposób ciągły i uwzględniający sytuację gospodarczą — zwłaszcza materiałową i technologiczną — ich aktualizacja. Zbyt wiele jest jeszcze dokumentacji projektowych nie uwzględniających optymalnego zużycia materiałów i szerszego wykorzystania surowców pochodzenia lokalnego.</u> | |
578 | + <u xml:id="u-40.20" who="#PoselBogdanLysak">W większym więc zakresie budownictwo jednorodzinne powinno być realizowane z miejscowych surowców, a zwłaszcza ceramiki budowlanej, przyjmując rozwiązania materiałowe, obniżające energochłonność ich wytwarzania.</u> | |
579 | + <u xml:id="u-40.21" who="#PoselBogdanLysak">W rozwój produkcji materiałów budowlanych z surowców lokalnych i odpadowych powinna w większym stopniu angażować się drobna wytwórczość. Władze terenowe powinny dokonywać oceny stanu tej produkcji na swoim terenie i stworzyć odpowiednie zachęty ekonomiczne w celu uruchomienia nowych zakładów. Wymaga również rozważenia możliwość przekazywania w szerszym zakresie rzemiosłu zakładów nierentownych, mających ulec likwidacji.</u> | |
580 | + <u xml:id="u-40.22" who="#PoselBogdanLysak">Wydatne przyspieszenie lokalnej produkcji materiałów budowlanych jest nieodzownym warunkiem dalszego postępu w realizacji programu mieszkaniowego, a także środkiem do pełniejszego wykorzystania rezerw surowcowych, rozmieszczonych na terenie całego niemal kraju.</u> | |
581 | + <u xml:id="u-40.23" who="#PoselBogdanLysak">Obywatele Posłowie! Patrząc na całość realizacji programu mieszkaniowego, z dużym uznaniem należy podkreślić osiągnięty postęp w rozwiązywaniu jednego z najbardziej czułych społecznie problemów. Był on rezultatem wysiłku i ustawicznej troski najwyższych władz politycznych i państwowych naszego kraju.</u> | |
582 | + <u xml:id="u-40.24" who="#PoselBogdanLysak">Oczekują nas jednak niełatwe zadania w dalszej pełnej realizacji programu mieszkaniowego. Przyjdzie nam je wykonywać przy dużym zapotrzebowaniu społecznym i zmieniających się uwarunkowaniach. Najbliższe lata muszą być okresem dalszego wszechstronnego rozwoju przemysłu mieszkaniowego, doskonalenia jego organizacji i zarządzania, rozwijania wszechstronnego wsparcia inicjatywami społecznymi organizacji tworzących system demokracji socjalistycznej w naszym kraju. Pełna realizacja programu mieszkaniowego wymagać będzie również ze strony Wysokiego Sejmu, jego komisji i nas wszystkich posłów, tak jak dotychczas stałej troski i zaangażowania. Dziękuję za uwagę.</u> | |
583 | + <u xml:id="u-40.25" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
584 | + </div> | |
585 | + <div xml:id="div-41"> | |
586 | + <u xml:id="u-41.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Głos ma poseł Sylwester Zawadzki.</u> | |
587 | + </div> | |
588 | + <div xml:id="div-42"> | |
589 | + <u xml:id="u-42.0" who="#PoselSylwesterZawadzki">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! O masowej już obecnie skali budownictwa mieszkaniowego w naszym kraju świadczy fakt, iż w ciągu roku buduje się obecnie ok. 300 tys. mieszkań, a więc ponad 1,1 mln izb. Oznacza to powiększenie zasobów mieszkaniowych w skali jednego roku, przekraczające wielkością zasoby miasta liczącego 1,2 mln mieszkańców, a więc miasta niemal wielkości Warszawy.</u> | |
590 | + <u xml:id="u-42.1" who="#PoselSylwesterZawadzki">Porównanie to ilustruje w jakiejś mierze skalę postępu, który w rozwiązywaniu kwestii mieszkaniowej został osiągnięty i który stanowi niewątpliwą zdobycz ludzi pracy w Polsce Ludowej. Wskazując na te wyniki jako na niezaprzeczalny sukces, nie można jednak oprzeć się wrażeniu, że olbrzymi wysiłek państwa, włożony w realizację programu mieszkaniowego, nie znalazł w odczuciu społecznym odpowiedniej oceny.</u> | |
591 | + <u xml:id="u-42.2" who="#PoselSylwesterZawadzki">Istotną rolę odgrywają w tym braki w realizacji programu mieszkaniowego wyrażające się w niskiej jakości oddawanych mieszkań, monotonii zabudowy, jak również w poważnych opóźnieniach, z jakimi realizowane jest tzw. budownictwo towarzyszące. Te różnorodne ujemne zjawiska były w okresie VII kadencji, mimo uspokajających zapewnień, przedmiotem licznych uwag krytycznych, formułowanych w toku dyskusji na wspólnych posiedzeniach Komisji Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych oraz Komisji Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska.</u> | |
592 | + <u xml:id="u-42.3" who="#PoselSylwesterZawadzki">Jako uczestnik tych posiedzeń nie mogę stwierdzić, aby opinie i dezyderaty uchwalane przez komisje z głęboką troską o realizację programu mieszkaniowego spotykały się z pełnym zrozumieniem. Komisje dalekie od urzędowego optymizmu niejednokrotnie ponawiały swoje uwagi, wyrażając obawy odnośnie do ilościowych i jakościowych braków w realizacji programu. Dopiero rosnące w miarę upływu lat trudności z wykonaniem planu pod względem ilościowym zaczynały skłaniać do uważniejszego wsłuchiwania się w te uwagi. Dzisiaj jednak, słuchając referatu wprowadzającego, trudno odnieść wrażenie, aby powaga sytuacji została w nim w pełni uwzględniona. Nie została w nim należycie uwypuklona sprawa technologii, która stanowi wąskie gardło w realizacji programu ze względu na jej poważną materiałochłonność, energochłonność, transportochłonność, a w konsekwencji niezwykle wysoką kapitałochłonność.</u> | |
593 | + <u xml:id="u-42.4" who="#PoselSylwesterZawadzki">Stanowisko powyższe, reprezentowane niejednokrotnie na posiedzeniach komisji Sejmu, znalazło ostatnio potwierdzenie w opracowaniu zespołu wybitnych fachowców pod kierownictwem prof. Adama Andrzejewskiego pt. „Stan i kierunki rozwoju gospodarki i budownictwa mieszkaniowego w Polsce”. W opracowaniu tym zostało stwierdzone, iż — „jednostronne oparcie rozwoju budownictwa mieszkaniowego na technologii wielkopłytowej... wykazało, porównując olbrzymie nakłady na te cele z osiągniętymi rozmiarami budownictwa mieszkaniowego i trudnościami, które powstały w realizacji planów inwestycyjnych, swą kosztowność i nieefektywność”.</u> | |
594 | + <u xml:id="u-42.5" who="#PoselSylwesterZawadzki">Opracowanie powyższe postuluje szybsze rozwijanie bardziej nowoczesnych technologii, w tym również zmodernizowanych technologii tradycyjnych. Należałoby postulować nie odkładanie, ale bardziej konsekwentne i efektywne realizowanie w praktyce powyższych wniosków, czemu powinny sprzyjać przeprowadzone w ostatnim okresie zmiany personalne. Należy się bowiem w pełni zgodzić z oceną niedawno odbytej narady w sprawach porządkowania działalności inwestycyjnej i budowlanej, że jedną z przyczyn występujących braków i nieprawidłowości jest niezadowalająca praca kierowników licznych jednostek budowlanych oraz że wymaga to wyciągania wniosków organizacyjnych i personalnych w przypadkach drastycznego zaniedbywania obowiązków zawodowych.</u> | |
595 | + <u xml:id="u-42.6" who="#PoselSylwesterZawadzki">Jeżeli chodzi o zmiany w modelu organizacyjnym budownictwa, to wymaga ono przede wszystkim wzmocnienia roli władz wojewódzkich w zakresie lokalnej polityki budowlano-mieszkaniowej.</u> | |
596 | + <u xml:id="u-42.7" who="#PoselSylwesterZawadzki">Propozycja Ministerstwa Budownictwa zmierzająca do skupienia w ręku władz wojewódzkich funkcji zarządzania potencjałem budownictwa ogólnego — zasługuje na zdecydowane poparcie. Tego rodzaju zmiana wymaga dobrego przygotowania, wymaga uwzględnienia warunków każdego z województw, a zwłaszcza różnic, jakie występują między tak zwanymi województwami starymi i nowymi. Istnieje również pełne uzasadnienie dla zrealizowania tego zadania etapami. Jest również rzeczą ważną, aby wraz z kompetencjami i odpowiedzialnością były przekazywane w dół odpowiednie środki. Zwiększenie uprawnień władz wojewódzkich powinno przyczynić się do znacznie pełniejszego wykorzystania rezerw tkwiących w już istniejącym potencjale technicznym, jak również do znacznie pełniejszego wykorzystania surowców lokalnych na rzecz produkcji materiałów budowlanych.</u> | |
597 | + <u xml:id="u-42.8" who="#PoselSylwesterZawadzki">Problem tzw. budownictwa towarzyszącego był już kilkakrotnie w dyskusji poruszany. Słusznie podkreślano, iż nie jest to tylko problem zaspokojenia najbardziej żywotnych potrzeb obywateli, iż jest to problem polityczny dużej wagi, gdyż opóźnienia i związane z tym trudności w zaspokojeniu elementarnych potrzeb, obniżają poważnie efekty budownictwa mieszkaniowego. Jest to również problem społeczny dużej wagi. Brak urządzeń socjalnych i kulturalnych w osiedlu osłabia możliwości integracji środowiska, utrudnia proces kształtowania socjalistycznych stosunków międzyludzkich, osłabia efektywność działania organów samorządu. Przykład osiedla spółdzielczego Rataje w Poznaniu, w którym nie stawiano dylematu, co ważniejsze — mieszkania czy usługi — a w którym podeszło się do programu mieszkaniowego w sposób kompleksowy pokazuje, jak poważne efekty społeczno-wychowawcze może przynieść takie kompleksowe podejście do rozwiązania kwestii mieszkaniowej, wyrażające się w jednoczesnym oddawaniu do użytku mieszkań wraz z kompletem urządzeń socjalnych i kulturalnych. Nie waham się stwierdzić, że ten przykład wskazuje na olbrzymie możliwości uzyskiwania efektów społecznych i to efektów liczących się w skali światowej.</u> | |
598 | + <u xml:id="u-42.9" who="#PoselSylwesterZawadzki">W rozważaniach nad tą kwestią chciałbym wysunąć problem doraźny, a mianowicie — pełniejszego wykorzystania (dla potrzeb osiedli) istniejącej infrastruktury socjalnej i kulturalnej zakładów pracy, która w poważnym stopniu nie jest wykorzystywana.</u> | |
599 | + <u xml:id="u-42.10" who="#PoselSylwesterZawadzki">Problem długofalowy, który pragnę w tym miejscu poruszyć, dotyczy samej koncepcji osiedla mieszkaniowego. Zasługuje moim zdaniem na rozważenie, czy nie za daleko poszliśmy w realizowaniu koncepcji osiedla-sypialni, a także w realizowaniu zbyt dużych osiedli, czy nie należałoby w ramach osiedli znacznie zwiększyć liczbę miejsc pracy w zakładach produkcyjnych i usługowych, w takich zakładach pracy, które nie stanowią zagrożenia z punktu widzenia ochrony środowiska. Odejście od koncepcji osiedla-sypialni, a raczej jej skorygowanie, ułatwiłoby rozwiązywanie problemów infrastruktury socjalnej i kulturalnej, a także wielu problemów komunikacyjnych i innych.</u> | |
600 | + <u xml:id="u-42.11" who="#PoselSylwesterZawadzki">Dwa problemy prawne, które pragnę poruszyć, związane są z uchwalonym w 1974 roku Prawem lokalowym i z Prawem budowlanym.</u> | |
601 | + <u xml:id="u-42.12" who="#PoselSylwesterZawadzki">Trzeba stwierdzić, że nawet najbardziej racjonalna polityka przydziału nowych mieszkań nie rozwiąże problemu, jeśli nie będzie zabezpieczone równocześnie racjonalne gospodarowanie lokalami zwalnianymi. Nie chodzi tu wyłącznie o tzw. pustostany, chodzi tu o niedopuszczenie do takiego rozluźnienia lokali, które jest społecznie nieuzasadnione w obecnej trudnej sytuacji mieszkaniowej.</u> | |
602 | + <u xml:id="u-42.13" who="#PoselSylwesterZawadzki">Również jeśli chodzi o Prawo budowlane to wychodziło ono z nadmiernie optymistycznych założeń, jeśli przyjmowało, że nie może być w warunkach socjalizmu rozbieżnych interesów między inwestorem a wykonawcą. W świetle 5-letnich doświadczeń, wynikających z realizacji Prawa budowlanego wynika, że sprawa nadzoru inwestorskiego nie powinna być odkładana, gdyż chodzi tu o kontrolę nad wielomiliardowym majątkiem społecznym. Należy z dużym zadowoleniem przyjąć decyzję władz spółdzielczości mieszkaniowej — o której mówił poseł Kukuryka — odnośnie wprowadzenia od czerwca br. nadzoru inwestorskiego. Jest to przykład przezwyciężenia jednego z dogmatów, który zbyt długo się utrzymywał.</u> | |
603 | + <u xml:id="u-42.14" who="#PoselSylwesterZawadzki">Wzrost liczby ludności miast w latach siedemdziesiątych o 4 mln mieszkańców stawia na porządku dziennym problem adaptacji ludności wiejskiej do życia w miastach, a zwłaszcza w wielkich aglomeracjach miejskich. Niezwykle istotnym warunkiem zapobiegającym możliwości szybkiego wzrostu pojawiających się na tym tle zjawisk dysfunkcjonalnych w postaci alkoholizmu, przestępczości nieletnich itp. jest pobudzanie procesów integracji nowych środowisk, kształtowanie socjalistycznych więzi społecznych w miejscu zamieszkania. Są to zadania, które mogą być rozwiązywane jedynie przy współudziale samych mieszkańców. Integracja społeczności lokalnych zapobieganie zjawiskom dysfunkcjonalnym, kształtowanie jednolitego frontu wychowawczego w miejscu zamieszkania, rozwój polityki społecznej stanowią w tej sytuacji obiektywną potrzebę rozwoju samorządności społecznej w miejscu zamieszkania.</u> | |
604 | + <u xml:id="u-42.15" who="#PoselSylwesterZawadzki">Byłoby oczywiście błędem wiązać rozwój samorządu wyłącznie z nowymi osiedlami mieszkaniowymi. Jego zadania są nie mniejsze w osiedlach starych, zwłaszcza w takich dziedzinach, jak ochrona substancji mieszkaniowej, podnoszenie kultury zamieszkania, zapewnienie ładu i porządku, poprawa wyglądu osiedla.</u> | |
605 | + <u xml:id="u-42.16" who="#PoselSylwesterZawadzki">Badania eksperymentalne, którymi w ostatnim pięcioleciu miałem możność kierować w ramach rządowego programu PR-5 przeprowadzane w Bydgoszczy, w Białymstoku, Słupsku, Koszalinie i Warszawie wskazują na niewątpliwy wzrost rangi samorządu mieszkańców, jego aktywności; potwierdzają one trafność przyjętych w 1973 r. rozwiązań w uchwale Biura Politycznego oraz uchwale Rady Państwa. Badania te wskazują jednocześnie na poważne rezerwy inicjatywy społecznej.</u> | |
606 | + <u xml:id="u-42.17" who="#PoselSylwesterZawadzki">O tych rezerwach świadczą również efekty organizowanych przez Ogólnopolski Komitet Frontu Jedności Narodu konkursów — „Samorząd w służbie mieszkańców”. Dalsze stymulowanie tej działalności wymaga jednak przezwyciężania resortowych barier, które hamują rozwój samorządności w miejscu zamieszkania w postaci barier między własnością państwową i spółdzielczą, utrudniających realizację idei jednego gospodarza osiedla oraz barier wynikających z braków w funkcjonowaniu zarządu budynkami mieszkalnymi.</u> | |
607 | + <u xml:id="u-42.18" who="#PoselSylwesterZawadzki">Dotychczasowe doświadczenia wskazują również na poważne możliwości wzbogacenia i unowocześnienia form działania samorządu mieszkańców, zwłaszcza w tak ważnych społecznie dziedzinach, jak współpraca ze szkołami i rozwój samorządu młodzieży, koordynacja polityki społecznej w osiedlu (z położeniem szczególnego akcentu na pomoc rodzinom wielodzietnym, samotnym matkom, osobom starszym, chorym), rozwój planowania społecznego w skali osiedla w ścisłym powiązaniu z planowaniem ogólnomiejskim. Propozycjom tym przyświeca przekonanie oparte na wieloletnim doświadczeniu, że zarówno rozwiązanie programu mieszkaniowego, jak i poprawa w zarządzaniu zasobami mieszkaniowymi, wymaga oparcia się w szerszym zakresie na współudziale samorządu spółdzielczego i samorządu mieszkańców. Dziękuję.</u> | |
608 | + <u xml:id="u-42.19" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
609 | + </div> | |
610 | + <div xml:id="div-43"> | |
611 | + <u xml:id="u-43.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Głos ma poseł Waldemar Michna.</u> | |
612 | + </div> | |
613 | + <div xml:id="div-44"> | |
614 | + <u xml:id="u-44.0" who="#PoselWaldemarMichna">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Przedstawiona informacja Rządu wskazuje zarówno na wielką trafność uchwalonego przed ośmiu laty perspektywicznego programu budownictwa mieszkaniowego, jak również na bardzo dużą konsekwencję państwa w jego realizacji.</u> | |
615 | + <u xml:id="u-44.1" who="#PoselWaldemarMichna">W okresie 35 lat Polski Ludowej średnie tempo przyrostu liczebności polskiego narodu było w przybliżeniu dwukrotnie szybsze niż średnie tempo przyrostu liczebności całej ludności Europy. Już tylko na tle tego faktu widać wyraźnie, że podjęcie wielkiego programu budownictwa mieszkaniowego było koniecznością. Z inicjatywy I Sekretarza KC PZPR towarzysza Edwarda Gierka taki program został opracowany w 1972 r. W wyniku uchwały V Plenum KC i uchwały Sejmu o perspektywicznym programie budownictwa mieszkaniowego, ten wielki program przekształcany jest obecnie w wielkie dzieło państwa i narodu. Dzieło to nosi imię „Samodzielne mieszkanie dla każdej rodziny”.</u> | |
616 | + <u xml:id="u-44.2" who="#PoselWaldemarMichna">Niezależnie od pewnych opóźnień w realizacji tego programu w kilku wielkich aglomeracjach miejsko-przemysłowych, a także w zakresie planu budowy domów jednorodzinnych oraz mieszkaniowego budownictwa dla ludności wiejskiej, można stwierdzić, że w czasie lat 1972—1980, główne zadania wynikające z programu zostały wykonane. Zbudowane zostały bowiem najważniejsze działy przemysłu mieszkaniowego, rozbudowane zostały zasadniczo przedsiębiorstwa wykonawcze, wreszcie blisko w 100% zostaną zrealizowane przypadające na obecną dekadę ilościowe zadania budownictwa mieszkaniowego nakreślone w uchwale Sejmu.</u> | |
617 | + <u xml:id="u-44.3" who="#PoselWaldemarMichna">Między dwoma ostatnimi spisami powszechnymi ludności, to jest w latach 1970— 1978, liczebność mieszkańców Polski powiększyła się o 2,4 mln osób. W tym czasie substancja mieszkaniowa kraju powiększyła się netto o 93 mln m^2^ powierzchni użytkowej. W ciągu tych 8 lat przyrost ludności wyniósł 7%, a przyrost powierzchni mieszkaniowej 22%. Przeciętnie w kraju mieszkaniowa powierzchnia użytkowa w przeliczeniu na 1 mieszkańca wynosi ok. 15 m^2^. Średnio w dekadzie, przyrostowi ludności kraju o 1 osobę towarzyszy przyrost powierzchni mieszkaniowej o 42 m^2^. Wskaźnik ten z roku na rok powiększa się i w roku bieżącym, jeżeli plan zostanie wykonany, wyniesie blisko 70 m^2^. Fakty te wymownie świadczą, iż przyrost powierzchni mieszkaniowej jest znacznie szybszy od przyrostu demograficznego. Jest to sprawa zasadnicza dla poprawy sytuacji mieszkaniowej.</u> | |
618 | + <u xml:id="u-44.4" who="#PoselWaldemarMichna">Wysoki Sejmie! W wyniku realizacji programu budownictwa mieszkaniowego tworzą się nowe proporcje w terytorialnym rozmieszczeniu ludności, zwiększa się proces urbanizacji kraju. Realizacja programu służy dobrze wytwarzaniu wielu nowych centrów rozwoju społeczno-gospodarczego Polski, a także migracji ludności wiejskiej do miast, co również stymuluje przekształcenia ustrojowe rolnictwa. Z budownictwa w miastach korzysta także wieś. Jest to naturalne. W przypadku, gdyby nie korzystała, trzeba byłoby budować znacznie więcej mieszkań na wsi. W bieżącym 10-leciu, na 1000 osób zamieszkałych obecnie w miastach zbuduje się 105 mieszkań, a na 1000 osób zamieszkałych obecnie na wsi zbuduje się 27,4 mieszkania. Niezależnie od wielkich dokonań w budownictwie mieszkaniowym, nadal potrzeby są bardzo duże. W 1978 r. na 100 mieszkań w mieście przypadało 118, a na 100 mieszkań na wsi — 116 gospodarstw domowych. Dane te potwierdzają słuszność ustaleń VIII Zjazdu PZPR w sprawie dalszej koncentracji wysiłków, mających na celu utrzymanie wysokiego poziomu nakładów inwestycyjnych na budownictwo mieszkaniowe.</u> | |
619 | + <u xml:id="u-44.5" who="#PoselWaldemarMichna">W dzisiejszej debacie padło wiele krytycznych uwag dotyczących samego procesu realizacji programu, a w szczególności nadmiernej materiałochłonności, zbyt dużych kosztów, zbyt rzadko stosowanej modernizacji dużej części domów, jakiej co 30—40 lat musi być pod dawana znaczna liczba budynków ze względu na szybsze starzenie się moralne niż fizyczne mieszkań. Nie powtarzając tych krytycznych ocen pragnę zgłosić kilka ogólnych uwag dotyczących polityki mieszkaniowej, a w szczególności:</u> | |
620 | + <u xml:id="u-44.6" who="#PoselWaldemarMichna">po pierwsze — problemy mieszkaniowe należy nadal rozwiązywać przy możliwie największym zespalaniu wysiłków państwa z wysiłkami społeczeństwa. Każda rodzina raz w życiu dla potrzeb własnych, a raz w życiu dla potrzeb swych dzieci pragnie osiągnąć mieszkanie. To trwałe zainteresowanie każdej rodziny kwestią mieszkaniową odzwierciedlone powinno być w uczestnictwie ludności w rozwiązywaniu spraw budownictwa mieszkalnego, przy czym budownictwo, konserwację i modernizację mieszkań należy traktować jako nierozłączną całość.</u> | |
621 | + <u xml:id="u-44.7" who="#PoselWaldemarMichna">Po drugie — nadal należy stymulować oszczędności społeczeństwa na rzecz budownictwa mieszkaniowego. Mieszkanie stanowi konsumpcyjne dobro o relatywnie najbardziej trwałym charakterze i jako takie może i powinno przyczyniać się do upowszechnienia doniosłej dla narodu idei oszczędności.</u> | |
622 | + <u xml:id="u-44.8" who="#PoselWaldemarMichna">Po trzecie — należy preferować budownictwo mieszkaniowe otwarte dla modernizacji. Otwarte dla modernizacji budynki mieszkalne mogą służyć wielu pokoleniom. Do tego należy stopniowo dostosowywać technologie budowy, a w tym przede wszystkim technologie, które w Polsce w najbliższym 10-leciu będą dominowały.</u> | |
623 | + <u xml:id="u-44.9" who="#PoselWaldemarMichna">Całe społeczeństwo docenia ogromny wysiłek państwa na rzecz budownictwa mieszkaniowego. Jednocześnie oczekuje jednak zwiększenia nadzoru nad gospodarnością w tej dziedzinie. Zwiększenie gospodarności w sferze budownictwa mieszkaniowego wymaga jednak zwiększenia wpływu inwestora na projektowanie oraz przebieg budowy. Dlatego celowe wydaje się przywrócenie służb inwestorskich nadzoru budowlanego, a w wielu przypadkach — także przewrócenie nadzoru autorskiego, o czym mówili tutaj już posłowie.</u> | |
624 | + <u xml:id="u-44.10" who="#PoselWaldemarMichna">Wysoki Sejmie! Szacuje się, iż w ciągu bieżącej dekady przeciętna powierzchnia użytkowa przypadająca na jednego mieszkańca wsi powiększy się o około 2,5 m^2^.</u> | |
625 | + <u xml:id="u-44.11" who="#PoselWaldemarMichna">Istotnej poprawie ulegnie także standard mieszkań na wsi, a także infrastruktura wsi. Niemal wszystkie wsie są zelektryfikowane. W 1978 roku spośród 43 tys. miejscowości wiejskich 1/5 tych miejscowości posiadała sieć wodociągową, a w tym około 4% sieć kanalizacyjną. Ponad 16% wsi posiadało czynne zdroje uliczne, a w 12% wsi studnie publiczne. Ponad 2/3 miejscowości wiejskich miało drogę o nawierzchni twardej, łącząc wieś z siecią dróg utwardzonych. Wśród ogółu 43 tys. miejscowości wiejskich w 2/3 wsi są sklepy sprzedaży detalicznej, w co trzeciej wsi istniała świetlica, klub, dom kultury lub ośrodek kultury, a w co ósmej wsi — znajdowała się placówka lub filia placówki ochrony zdrowia. Na jedną miejscowość wiejską przypadało 2,5 zakładu usługowego prywatnego lub uspołecznionego, reprezentujących 12 podstawowych rodzajów usług. Średnio więc na 1 zakład usługowy jednej branży przypadało ok. 5 wsi.</u> | |
626 | + <u xml:id="u-44.12" who="#PoselWaldemarMichna">Infrastruktura wsi jest niezmiernie bogatsza dzisiaj niż 10 lat temu. Jednocześnie wzrosły potrzeby, narosło też poczucie pilności ich zaspokajania. Pomimo stałej poprawy sytuacji mieszkaniowej i wyposażenia wsi w różne urządzenia i usługi zachodzi potrzeba stworzenia warunków do przyspieszenia budownictwa mieszkaniowego na wsi, a także przyspieszenia rozbudowy infrastruktury gospodarczo-komunalnej wsi.</u> | |
627 | + <u xml:id="u-44.13" who="#PoselWaldemarMichna">Wieś pokrywa bardzo wysoki procent kosztów budownictwa mieszkaniowego oraz rozbudowy infrastruktury ze środków własnych, przeznaczonych na konsumpcję. Udział ten może i powinien być traktowany jako instrument umacniania równowagi rynku, stymulowania nakładów na produkcję, a jednocześnie poprawy warunków mieszkaniowych na wsi. Rozbudowa infrastruktury wsi stanowi nie tylko czynnik poprawy bytu, ale także ważny czynnik zwiększania produkcji rolnej. Standard jakości budownictwa wiejskiego wiąże się z rozbudową infrastruktury bytowej wsi.</u> | |
628 | + <u xml:id="u-44.14" who="#PoselWaldemarMichna">Wysoki Sejmie! Przewiduje się, że w bieżącym pięcioleciu ludność wiejska wybuduje o 14% więcej budynków mieszkalnych niż w poprzednim pięcioleciu. W latach 1976—1980 wybudowanych zostanie około 225 tys. mieszkań na wsi. Stanowić to będzie około 83% planu.</u> | |
629 | + <u xml:id="u-44.15" who="#PoselWaldemarMichna">Przyczyną niepełnego wykonania planu jest brak materiałów budowlanych. Ze wszech miar pożądane jest, aby rozważyć możliwość złagodzenia tego niedostatku jeszcze w roku 1980. W latach następnych konieczne jest przyspieszenie dostaw materiałów dla budownictwa mieszkaniowego na wsi. Z przedłożonej przez Ministra Glazura informacji wynika, że tylko w 34% wykonany zostanie 5-letni plan rozwoju budownictwa spółdzielczego w gminach. Nie usunięte zostały podstawowe przyczyny powodujące to opóźnienie. W dużej liczbie gmin i miasto-gmin brak jest bowiem nadal szczegółowych planów przestrzennego zagospodarowania, a co za tym idzie wydzielonych terenów budowlanych pod budownictwo spółdzielcze. Nie została też wykształcona koncepcja gospodarki komunalnej w gminie, która określałaby sposób rozwiązywania takich problemów, jak np. źródło pokrywania kosztów zbrojenia terenów pod gminne budownictwo spółdzielcze. Członkowie spółdzielczości mieszkaniowej na wsi pokrywać muszą nie tylko koszty budowy mieszkań, ale także całkowicie koszty zbrojenia terenów pod gminne osiedla. Koszty te są duże i nie zachęcają do angażowania się w budownictwo spółdzielcze w gminach. Koszty i opłaty za mieszkania spółdzielcze na wsi są o 50—100% wyższe niż w mieście.</u> | |
630 | + <u xml:id="u-44.16" who="#PoselWaldemarMichna">Opracowanie koncepcji i rozwój gospodarki mieszkaniowo-komunalnej w gminach decydować będzie o załatwianiu problemów budownictwa mieszkaniowego dla pracowników gospodarki uspołecznionej, oświaty, administracji i kultury. Nie tylko dla rozwiązania problemu spółdzielczego budownictwa mieszkaniowego, ale także dla przyspieszenia budownictwa jednorodzinnego coraz bardziej pilne staje się opracowanie całokształtu koncepcji kompleksowego rozwoju wiejskiej gospodarki komunalnej, przede wszystkim dla miejscowości stanowiących centra społeczno-gospodarcze gmin, a następnie kolejno dla wsi charakteryzujących się największą dynamiką rozwoju produkcji rolnej i przekształceń ustrojowych. W najbliższych latach nastąpi przyspieszenie budownictwa mieszkaniowego na wsi. Wynika to zarówno z tego, że znaczna część młodego pokolenia wsi stanie się samodzielnymi rolnikami i zechce podnieść standard jakości swego życia, jak również z tego, że znaczna liczba rodzin nie posiada jeszcze samodzielnych mieszkań. Niezbędne jest do tego stopniowe uruchamianie produkcji gotowych elementów dla budowy domów jednorodzinnych. Tak jak dla wielkiego budownictwa miejskiego stworzyliśmy wielki przemysł mieszkaniowy, tak dla budownictwa domków jednorodzinnych, wznoszonych nie tylko na wsi, ale w mieście, trzeba stopniowo budować mały przemysł obsługi budownictwa domków jednorodzinnych.</u> | |
631 | + <u xml:id="u-44.17" who="#PoselWaldemarMichna">W wielu wsiach stwierdza się monotonną architekturę budynków mieszkalnych i brak zespolenia nowoczesności z tradycją regionalnych form architektonicznych. Budownictwem wiejskim należy zainteresować liczne grono najwybitniejszych architektów. O charakterze budownictwa mieszkaniowego decyduje nie zawsze posiadająca pełne kwalifikacje wąska grupa pracowników Terenowych Zakładów Usług Projektowych i rzemieślników. Dla każdego regionu kraju należy opracować bogate zestawy projektów typowych, nawiązujących do regionalnych tradycji i potrzeb architektonicznych. Niezbędne jest też wzmocnienie służb architektonicznych w gminach i ich nadzoru nad budownictwem na wsi. Każda duża wieś rozwojowa budowana powinna być w myśl z góry zaplanowanego przez architektów i juralistów porządku przestrzenno-architektonicznego. Doniosłe znaczenie ma ciągle żywa dyskusja nad urbanistycznym rozwojem miast, tymczasem brak jest takiej dyskusji nad rozwojem wsi.</u> | |
632 | + <u xml:id="u-44.18" who="#PoselWaldemarMichna">Wysoki Sejmie! Postawione przez VIII</u> | |
633 | + <u xml:id="u-44.19" who="#PoselWaldemarMichna">Zjazd PZPR duże zadania na przyszłość w zakresie budownictwa mieszkaniowego wymagają dużego wysiłku państwa i całego społeczeństwa. W granicach naszych możliwości leży jednak pełne wykonanie tych zadań. Wdrożenie usprawnień w procesie budownictwa mieszkaniowego i gospodarce mieszkaniowej, o których mówimy w dzisiejszej debacie sejmowej — stanowić będzie istotny czynnik zabezpieczenia realizacji stojących przed nami zadań. Dziękuję.</u> | |
634 | + <u xml:id="u-44.20" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
635 | + </div> | |
636 | + <div xml:id="div-45"> | |
637 | + <u xml:id="u-45.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Głos ma poseł Zbigniew Zieliński.</u> | |
638 | + </div> | |
639 | + <div xml:id="div-46"> | |
640 | + <u xml:id="u-46.0" who="#PoselZbigniewZielinski">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Dzisiejszą debatę nad realizacją perspektywicznego programu mieszkaniowego poprzedziły wielostronne analizy prac resortów dokonywane przez komisje sejmowe. Stąd wnioski i postulaty przedkładane Wysokiej Izbie — uwzględniają opinię obywateli posłów, wyrażone w trakcie wielu roboczych spotkań i dyskusji.</u> | |
641 | + <u xml:id="u-46.1" who="#PoselZbigniewZielinski">Uchwalenie przez najwyższy organ ustawodawczy PRL perspektywicznego programu mieszkaniowego było dobitnym wyrazem wielkich zmian społeczno-gospodarczych zachodzących od początku dekady lat siedemdziesiątych. Ich znamiennym przejawem jest podjęta przez Polską Zjednoczoną Partię Robotniczą, z osobistej inspiracji I Sekretarza Komitetu Centralnego PZPR towarzysza Edwarda Gierka, polityka zmierzająca do zapewnienia każdej polskiej rodzinie samodzielnego mieszkania. Doniosłość tego programu trudno dziś przecenić. Jego wagę potwierdza cywilizacyjny postęp i społeczny awans milionów polskich obywateli, zmieniony krajobraz polskich miast i osiedli.</u> | |
642 | + <u xml:id="u-46.2" who="#PoselZbigniewZielinski">Obywatele Posłowie! Według opracowanych na początku lat siedemdziesiątych ocen, zrealizowanie perspektywicznego programu mieszkaniowego wymaga wybudowania w latach 1971—1990 łącznie 6,6 do 7,3 mln mieszkań o niezbędnym standardzie funkcjonalno-technicznym i odpowiednim poziomie wyposażenia.</u> | |
643 | + <u xml:id="u-46.3" who="#PoselZbigniewZielinski">Przyjęciu programu mieszkaniowego towarzyszyła świadomość, że jego wykonanie nie będzie łatwe, że rozwiązanie tego trudnego zadania wymagać będzie wielkiego i zorganizowanego wysiłku całej gospodarki i społeczeństwa.</u> | |
644 | + <u xml:id="u-46.4" who="#PoselZbigniewZielinski">Dekada lat siedemdziesiątych była okresem wytężonych działań na rzecz rozwoju przemysłu mieszkaniowego, potencjału wykonawczego i innych dziedzin gospodarki, warunkujących wykonanie bieżących i przyszłych zadań. Mówili o tym w dzisiejszej debacie obywatele posłowie. Zgodnie z przyjętym przez Rząd programem rozwoju przemysłu mieszkaniowego, rozbudowana została baza produkcyjna uprzemysłowionych technologii budownictwa, bez których — powiedzmy realistycznie — nie byłoby możliwe podjęcie tak wielkich rozmiarów rzeczowych budownictwa, rozwinięto produkcję cementu, materiałów izolacyjnych, instalacji domowych i szeregu nowoczesnych materiałów wykończeniowych. O skali wysiłku w tej dziedzinie świadczy fakt, że na rozwój przemysłu mieszkaniowego w tym okresie wydatkowano prawie 130 mld zł, nie licząc nakładów na bazę surowcową materiałów budowlanych.</u> | |
645 | + <u xml:id="u-46.5" who="#PoselZbigniewZielinski">W myśl postanowień uchwały zapoczątkowano też zmiany w organizacji procesów inwestycyjnych. W budownictwie uspołecznionym podstawową stała się spółdzielcza forma budowania mieszkań. Inwestorzy spółdzielczy coraz częściej stawali się kompleksowymi realizatorami osiedli mieszkaniowych, a samorządy mieszkańców — rzeczywistymi gospodarzami osiedli. Stworzone zostały też korzystne warunki udziału młodzieży w realizacji budownictwa mieszkaniowego. W realizacji zadań wystąpiły jednak istotne niedomagania i napięcia, zwłaszcza w ostatnich latach. Mamy do czynienia z niepełnym wykonywaniem planów budownictwa mieszkaniowego i towarzyszącego, złą jakością robót na wielu budowach i nadmiernym wzrostem kosztów.</u> | |
646 | + <u xml:id="u-46.6" who="#PoselZbigniewZielinski">Dzieje się tak głównie dlatego, że wobec dużego przyspieszenia tempa budowy mieszkań mocniej były odczuwane zaistniałe w połowie lat siedemdziesiątych niekorzystne zjawiska i trendy, ograniczające możliwości rozwojowe gospodarki. Sytuacja, w jakiej przyszło nam realizować wyznaczone zadania okazywała się trudniejsza i bardziej złożona niż wcześniej przewidywano. Utrudniły wykonywanie programu mieszkaniowego narastające braki surowcowo-materiałowe, kłopoty energetyczne i transportowe. Wyczerpane zostały rezerwy terenów uzbrojonych, a potencjał inżynieryjny nie był jeszcze — i nadal nie jest — w pełni wystarczający w porównaniu ze skalą nowych inwestycji mieszkaniowych.</u> | |
647 | + <u xml:id="u-46.7" who="#PoselZbigniewZielinski">Budujemy dziś osiedla, a właściwie całe nowe miasta. Tworzyć dla nich musimy pełną infrastrukturę miejską od podstaw. Skala tych procesów jest bardziej złożona i kosztowna niż kiedykolwiek. Nie można także pominąć faktu, że system zarządzania i organizacji wykonawstwa budowlanego nie został dostatecznie szybko dostosowany do zmienionych warunków realizacji zadań. Dla sprostania nowym wymaganiom i przezwyciężania trudności podejmowane były wszechstronne wysiłki i przegrupowania inwestycyjne.</u> | |
648 | + <u xml:id="u-46.8" who="#PoselZbigniewZielinski">Według pierwotnych założeń udział inwestycji na kompleks mieszkaniowy w nakładach inwestycyjnych w całej gospodarce narodowej rosnąć miał od nieco ponad 18% w latach 1971—1975 do 21—22% w latach osiemdziesiątych. W rzeczywistości wzrósł do 27% już w roku bieżącym.</u> | |
649 | + <u xml:id="u-46.9" who="#PoselZbigniewZielinski">W ostatnim okresie rozwinięta została pomoc zakładów pracy i spółdzielczości mieszkaniowej w wykonywaniu zadań budownictwa, zwłaszcza w wykańczaniu budynków.</u> | |
650 | + <u xml:id="u-46.10" who="#PoselZbigniewZielinski">Wielkim aglomeracjom, a w tym województwom katowickiemu i warszawskiemu, gdzie występują duże trudności realizacyjne, udzielono dodatkowej pomocy w postaci potencjału wykonawczego z innych regionów.</u> | |
651 | + <u xml:id="u-46.11" who="#PoselZbigniewZielinski">Obywatele Posłowie! Zjawiska te i trudności nie mogą jednak przesłaniać podstawowego faktu, że lata siedemdziesiąte są okresem, w którym budownictwo mieszkaniowe i tempo zaspokajania potrzeb mieszkaniowych nabrały nowego wymiaru. Mówiono o tym w informacji Rządu, jak i w dyskusji.</u> | |
652 | + <u xml:id="u-46.12" who="#PoselZbigniewZielinski">Jeśli u początku dekady w 1971 roku budowano w kraju 190 tys. mieszkań, to w roku ub. 284 tys., a w bieżącym planujemy przekazać do użytku 340 tys. mieszkań. Oznacza to, że intensywność budownictwa mieszkaniowego w naszym kraju należy do najwyższych w skali międzynarodowej. W roku bieżącym przewiduje się oddanie około 10 mieszkań w przeliczeniu na 1000 mieszkańców, podczas gdy na początku dekady w 1971 roku oddano ich tylko 5,7. Budownictwo mieszkaniowe na szerszą skalę wkroczyło do wsi i ośrodków gminnych. Równocześnie średnia wielkość 1 mieszkania w budownictwie uspołecznionym wyniosła w roku ubiegłym 52,8 m^2^ i wzrosła w stosunku do roku 1971 o ponad 18%. Jednocześnie nastąpiło obniżenie wskaźnika zagęszczenia 1 izby z 1,33 osoby w roku 1971 do 1,06 w roku bieżącym. Zaś w miastach już dziś przypada średnio jedna osoba na izbę. Równocześnie wprowadzone zostały nowe normatywy projektowania mieszkań i osiedli, znacznie poprawiając warunki zamieszkania. Zamknięty został tym samym okres przesadnych oszczędności w budownictwie, wprowadzonych kosztem jakości funkcjonalnej, okres krytykowanych powszechnie ślepych kuchni, zbyt małych pomieszczeń i innych, pozornie oszczędnych rozwiązań.</u> | |
653 | + <u xml:id="u-46.13" who="#PoselZbigniewZielinski">W sumie w całym 10-leciu wybuduje się w kraju około 2 mln 600 tys. mieszkań, co mieści się w granicach określonych w perspektywicznym programie mieszkaniowym na pierwszą dekadę i stanowi przeszło 50% więcej od ilości oddanej do użytku w ubiegłym 10-leciu. W rezultacie prawie 9 mln obywateli przeniesie się do nowych mieszkań, a wiele tysięcy rodzin poprawi warunki zamieszkania przez zmniejszenie zagęszczenia lokali.</u> | |
654 | + <u xml:id="u-46.14" who="#PoselZbigniewZielinski">Nie powinniśmy zapominać, że osiągnięty postęp stanowi nową jakość w warunkach zamieszkiwania społeczeństwa, bez którego nie byłoby możliwości dziś formułowania nowych zadań.</u> | |
655 | + <u xml:id="u-46.15" who="#PoselZbigniewZielinski">W toku debaty podkreślano, że prawidłowa realizacja perspektywicznego programu mieszkaniowego w następnych okresach przyniesie dalszą poprawę warunków mieszkaniowych ludności. Nie możemy jednak spodziewać się, że rozwiążemy ten problem w krótkim okresie czasu zwłaszcza, że wzrasta zapotrzebowanie na mieszkania ze strony młodych małżeństw, rosną wymagania w zakresie jakości i wygody mieszkań. Są to postulaty jakościowo dziś inne niż w początku dekady lat siedemdziesiątych. Dlatego też kwestia polityki mieszkaniowej ma znaczenie nie mniej ważne od realizacji planów rzeczowych przez budownictwo.</u> | |
656 | + <u xml:id="u-46.16" who="#PoselZbigniewZielinski">Z uznaniem przyjąć należy niedawne oświadczenie Prezesa Rady Ministrów, obywatela Edwarda Babiucha, o podjęciu przez Rząd szeroko zakrojonych prac nad udoskonaleniem zasad polityki mieszkaniowej, a przede wszystkim nad bardziej sprawiedliwym rozdziałem mieszkań.</u> | |
657 | + <u xml:id="u-46.17" who="#PoselZbigniewZielinski">Za słuszne uznać należy postulaty rozszerzenia puli mieszkań spółdzielczych, przeznaczonej do rozdziału przez spółdzielnie, utrzymania preferencji w otrzymaniu mieszkania przez rodziny wielodzietne i młode małżeństwa, udzielania pomocy materialnej dla osób znajdujących się w szczególnie trudnych warunkach oraz zlikwidowania nieprawidłowości w rozdziale mieszkań. Duże znaczenie w tej dziedzinie ma podjęta ostatnio przez władze Centralnego Związku Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego uchwała o zasadach rozdziału mieszkań spółdzielczych.</u> | |
658 | + <u xml:id="u-46.18" who="#PoselZbigniewZielinski">Wysoki Sejmie! Kompleksowy program rozwiązywania podstawowych problemów rozwoju kraju w latach osiemdziesiątych został zawarty w uchwale VIII Zjazdu PZPR. Generalne cele tego programu charakteryzują słowa I Sekretarza Komitetu Centralnego towarzysza Edwarda Gierka, który powiedział: — „niezmiennym i nadrzędnym celem naszej polityki gospodarczej jest zaspokojenie potrzeb społecznych, pomyślności człowieka i narodu, każdej polskiej rodziny...” W myśl uchwały VIII Zjazdu PZPR w latach 1981—1985 przewiduje się oddanie do użytku 1 700 tys. mieszkań, w tym 150 tys. w wyniku modernizacji starych zasobów.</u> | |
659 | + <u xml:id="u-46.19" who="#PoselZbigniewZielinski">U progu prac nad projektem planu społeczno-gospodarczego na następne pięciolecie, jak sądzę, nasza debata pomoże Rządowi w nakreśleniu tych obszarów działania, które mają największe znaczenie dla konsekwentnej i pomyślnej realizacji programu mieszkaniowego.</u> | |
660 | + <u xml:id="u-46.20" who="#PoselZbigniewZielinski">Dotychczasowe rezultaty i doświadczenia, a także przebieg dzisiejszej dyskusji wskazują, że w najbliższych latach rozwiązać trzeba będzie w sferze budownictwa mieszkaniowego kilka podstawowych problemów.</u> | |
661 | + <u xml:id="u-46.21" who="#PoselZbigniewZielinski">Również we wcześniejszych dyskusjach w Komisji Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych obywatele posłowie wskazali na to, że przede wszystkim należy do nich podniesienie efektywności pracy samego wykonawstwa budowlanego i to w odniesieniu do wszystkich resortów realizujących program mieszkaniowy.</u> | |
662 | + <u xml:id="u-46.22" who="#PoselZbigniewZielinski">Konieczne jest usprawnienie systemu zarządzania i kierowania w budownictwie, aby w oparciu o posiadane środki i przy pełnej dyscyplinie ich wykorzystywania uzyskać efekty rzeczowe odpowiadające założeniom planu. Niezbędne jest więc przede wszystkim doskonalenie systemu ekonomicznego i kształtowanie właściwego modelu organizacji wykonawstwa na wszystkich szczeblach, a zwłaszcza organizacji placu budowy. Działania w tym kierunku, jak słyszeliśmy, zostały już podjęte i będą kontynuowane. Uznać należy, że w ich wyniku powinna nastąpić likwidacja istniejącego wciąż w dużej skali marnotrawstwa materiałów, czasu pracy ludzi i sprzętu. Poprawić się też musi jakość pracy tak, aby do przeszłości należały przypadki oddawania przez wykonawców budynków mieszkalnych z usterkami.</u> | |
663 | + <u xml:id="u-46.23" who="#PoselZbigniewZielinski">W najbliższych latach struktura przemysłu mieszkaniowego i wykonawstwa powinna być tak przebudowana, aby w oparciu o wykształcony potencjał można było realizować kompleksowo osiedla, a więc równolegle z mieszkaniami wznosić obiekty handlowe, usługowe, szkolne, służby zdrowia itp. Wzmocnić należy przede wszystkim powołane w województwach kombinaty budownictwa ogólnego. Nastąpić powinno lepsze wykorzystanie rozproszonych między różnych gestorów jednostek budowlanych, realizujących zadania planu terenowego. Jednocześnie zwiększyć należy wpływ na realizację zadań budownictwa mieszkaniowego i komunalnego ze strony władz terenowych. Istniejąca baza stosowanych technologii w budownictwie powinna być uzupełniona tak, aby uzyskać większą komplementarność produkcji i poprawę wykorzystania zdolności fabryk domów, a także większą oszczędność materiałów i obniżenie kosztów.</u> | |
664 | + <u xml:id="u-46.24" who="#PoselZbigniewZielinski">Ważnym celem powinno być doprowadzenie do przyśpieszenia uzbrajania terenów wraz z towarzyszącymi inwestycjami komunalnymi. W latach ubiegającej dekady odsetek równoległego zbrojenia terenów osiedlowych i budowy na nich obiektów kubaturowych wzrastał. W wielu ośrodkach przeszkodą dziś w rozwoju budownictwa mieszkaniowego staje się brak niezbędnych urządzeń komunalnych, jak: ciepłowni, ujęć wody, oczyszczalni. Wymaga to przyśpieszenia rozwoju potencjału inżynieryjnego, wprowadzenia na szerszą skalę nowoczesnych technik i technologii robót inżynieryjnych. Powinniśmy także zrewidować plany zagospodarowania miast i osiedli w celu zbadania możliwości lepszego wykorzystania terenów i ich technicznej infrastruktury.</u> | |
665 | + <u xml:id="u-46.25" who="#PoselZbigniewZielinski">Ważnym zadaniem jest dalszy rozwój przemysłu mieszkaniowego i materiałów budowlanych, przede wszystkim w tych branżach i asortymentach, których podaż jest obecnie niedostateczna i stawać się może barierą dla dalszego ilościowego i jakościowego rozwoju budownictwa mieszkaniowego i towarzyszącego. Kontynuowana powinna być też modernizacja przemysłu ceramiki budowlanej, a także innych przemysłów, dla rozszerzenia produkcji materiałów tradycyjnych, dla wykorzystania lokalnych surowców.</u> | |
666 | + <u xml:id="u-46.26" who="#PoselZbigniewZielinski">Szczególne znaczenie powinniśmy nadać działaniom zmierzającym do zahamowania nieuzasadnionego wzrostu kosztów jednostkowych budownictwa oraz poprawy jego jakości. Obok przedsięwzięć już wymienionych, problemy te wymagają podjęcia wielopłaszczyznowych wysiłków ze strony wszystkich uczestników procesu inwestycyjnego. Ich podstawą powinno być dążenie do radykalnej poprawy efektywności gospodarowania. Składać się na to musi właściwe projektowanie, prawidłowy tok budowy, normatywne zużycie materiałów, terminowość i jakość przekazywanych obiektów. Elementy te decydują o poziomie kosztów. Dlatego niezbędna jest skuteczniejsza kontrola wykorzystywania osobowych i sprzętowo-materiałowych czynników produkcji.</u> | |
667 | + <u xml:id="u-46.27" who="#PoselZbigniewZielinski">Istotną rolę ma do spełnienia system kontroli jakości robót i produkcji wprowadzany przez resort budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych, a także reaktywowanie nadzoru inwestorskiego spółdzielczości mieszkaniowej oraz wzmocnienie nadzoru autorskiego projektantów. Ważnym czynnikiem podnoszenia jakości stać się powinno przestrzeganie obowiązujących zasad odbioru obiektów. Podstawową formą rozwiązania potrzeb mieszkaniowych jest wielorodzinne budownictwo uspołecznione. Powinniśmy jednak w dalszym ciągu rozwijać budownictwo jednorodzinne, tworząc ku temu korzystniejsze warunki i zwiększając jego udział w rozwiązywaniu problemów mieszkaniowych. Jest to słuszne zarówno z gospodarczych i społecznych względów. Należy przy tym poszerzać zorganizowane formy realizacji budownictwa jednorodzinnego, zwłaszcza przez spółdzielczość mieszkaniową i zakłady pracy. Budownictwo to powinno spotykać się z większą pomocą terenowej administracji państwowej, pomocą finansową państwa, trzeba mu zapewnić pomoc inwestorską i materiałową.</u> | |
668 | + <u xml:id="u-46.28" who="#PoselZbigniewZielinski">W nadchodzącym pięcioleciu, zgodnie z uchwałą VIII Zjazdu, podjęta będzie na szerszą skalę modernizacja starych zasobów mieszkaniowych. Jest to duży problem i trudne zadanie, jeśli zważy się specyfikę robót i ich duży zakres. Aby temu podołać już obecnie trzeba przygotowywać dokumentację projektową i odpowiedni potencjał wykonawczy. Z problematyką remontową wiąże się zagadnienie właściwej eksploatacji substancji mieszkaniowej. Aktualną sytuację w tej dziedzinie, pomimo przejawów poprawy, uznać należy jeszcze za niezadowalającą. Konieczne jest dlatego opracowanie i wdrożenie bardziej skutecznych form organizacyjnych i systemowych, zapewniających właściwą eksploatację budynków i osiedli, odpowiednio wczesne wykonywanie drobnych napraw i bieżących remontów, aby nie dopuszczać do przedwczesnej dekapitalizacji społecznego majątku.</u> | |
669 | + <u xml:id="u-46.29" who="#PoselZbigniewZielinski">Działania te powinny być wsparte pracą społeczno-wychowawczą organizacji samorządowych w dziedzinie kształtowania i rozwijania wśród mieszkańców poczucia gospodarskiej dbałości o wspólne dobro. W przedsięwzięciach zmierzających do poprawy stanu budownictwa mieszkaniowego — inwestorzy i wykonawcy powinni w większym stopniu korzystać z pomocy ludzi nauki, architektów i urbanistów, od których oczekujemy aktywniejszej roli w zakresie poprawy ekonomiki budownictwa, jego jakości, estetyki osiedli, racjonalnego wykorzystania terenów.</u> | |
670 | + <u xml:id="u-46.30" who="#PoselZbigniewZielinski">Wysoki Sejmie! Mijające 10-lecie realizacji zamierzeń społecznych i gospodarczych miało decydujące znaczenie dla tworzenia podstaw i osiągnięcia wysokiego poziomu budownictwa mieszkaniowego.</u> | |
671 | + <u xml:id="u-46.31" who="#PoselZbigniewZielinski">W imieniu sejmowej Komisji Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych wyrażam opinię, że dzisiejsza debata mieć będzie znaczenie dla przeobrażeń jakościowych, jakie dokonać się powinny w budownictwie oraz doprowadzenia do zharmonizowania wszystkich jego dziedzin. Miała ona charakter kontrolny, była wnikliwa, krytyczna i konstruktywna. Wnioski z niej wynikające powinny być uwzględnione zarówno w bieżącej działalności budownictwa, jak też w pracach Rządu i Sejmu nad planem społeczno-gospodarczym na rok przyszły i na całe najbliższe pięciolecie.</u> | |
672 | + <u xml:id="u-46.32" who="#PoselZbigniewZielinski">W uchwale sejmowej z 1972 r. stwierdzono, że perspektywiczny program budownictwa mieszkaniowego — „jest sprawą całego społeczeństwa, wszystkich organów państwowych i organizacji społecznych. Należy uczynić wszystko, by stał się on przedmiotem powszechnej aktywności i troski obywateli”. U progu kolejnego 10-lecia stwierdzenie to jest w pełni aktualne. Niezbędny jest więc zatem aktywny udział w jego realizacji pracowników budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych, projektantów, działaczy spółdzielczości mieszkaniowej, organizacji społecznych i stowarzyszeń fachowych, wszystkich obywateli naszego kraju.</u> | |
673 | + <u xml:id="u-46.33" who="#PoselZbigniewZielinski">Na zakończenie debaty niech wolno mi będzie wyrazić przekonanie, że omówione dziś zadania i kierunki realizacji programu mieszkaniowego wychodzą naprzeciw społecznym potrzebom i spotkają się z aprobatą i poparciem szerokich rzesz społeczeństwa. Dziękuję za uwagę.</u> | |
674 | + <u xml:id="u-46.34" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
675 | + </div> | |
676 | + <div xml:id="div-47"> | |
677 | + <u xml:id="u-47.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Lista mówców została wyczerpana.</u> | |
678 | + <u xml:id="u-47.1" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Zamykam dyskusję.</u> | |
679 | + <u xml:id="u-47.2" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Konwent Seniorów proponuje, aby Wysoki Sejm podjął uchwałę następującej treści:</u> | |
680 | + <u xml:id="u-47.3" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">„Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej przyjmuje do wiadomości informację Rządu o realizacji zadań w dziedzinie budownictwa mieszkaniowego”.</u> | |
681 | + <u xml:id="u-47.4" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję Konwentu Seniorów przyjął.</u> | |
682 | + <u xml:id="u-47.5" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Sprzeciwu nie słyszę.</u> | |
683 | + <u xml:id="u-47.6" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Stwierdzam, że Sejm proponowaną uchwałę podjął.</u> | |
684 | + <u xml:id="u-47.7" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Do Prezydium Sejmu wpłynęło zapytanie posła Zenony Kurandy do Ministra Oświaty i Wychowania w sprawie organizacji kolonii zdrowotnych dla dzieci z wadami rozwoju i ze schorzeniami.</u> | |
685 | + <u xml:id="u-47.8" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">W związku z tym Prezydium Sejmu — po porozumieniu z Konwentem Seniorów — proponuje uzupełnienie przedstawionego Obywatelom Posłom porządku dziennego posiedzenia przez dodanie punktu drugiego w brzmieniu:</u> | |
686 | + <u xml:id="u-47.9" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">2. Interpelacje i zapytania poselskie.</u> | |
687 | + <u xml:id="u-47.10" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że propozycja została przyjęta.</u> | |
688 | + <u xml:id="u-47.11" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Sprzeciwu nie słyszę.</u> | |
689 | + <u xml:id="u-47.12" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Przystępujemy do punktu 2 porządku dziennego: Interpelacje i zapytania poselskie.</u> | |
690 | + <u xml:id="u-47.13" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Zapytanie posła Zenony Kurandy ma następujące brzmienie:</u> | |
691 | + <u xml:id="u-47.14" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">„Jednym z istotnych elementów opieki nad dziećmi i młodzieżą jest zapewnienie należytych warunków wypoczynku w okresie letnich ferii szkolnych. Wśród różnych form letniego wypoczynku szczególne znaczenie mają kolonie zdrowotne dla dzieci z wadami rozwoju i ze schorzeniami. Wprawdzie liczba uczestników tych kolonii z roku na rok wzrasta, ale ciągle nie zaspokaja potrzeb. Również w ich organizacji występują niedomagania w zakresie lokalizacji, kwalifikacji uczestników, a zwłaszcza specjalistycznej opieki lekarskiej.</u> | |
692 | + <u xml:id="u-47.15" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">W przededniu rozpoczęcia akcji letniej zapytuję, jakie działania podejmuje Ministerstwo, aby należycie tę akcję przygotować, a w szczególności usunąć występujące dotychczas mankamenty w organizacji kolonii zdrowotnych oraz zapewnić dalszy ich rozwój”.</u> | |
693 | + <u xml:id="u-47.16" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Odpowiedzi na zapytanie udzieli Minister Oświaty i Wychowania obywatel Krzysztof Kruszewski.</u> | |
694 | + <u xml:id="u-47.17" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Minister Oświaty i Wychowania</u> | |
695 | + </div> | |
696 | + <div xml:id="div-48"> | |
697 | + <u xml:id="u-48.0" who="#KrzysztofKruszewski">Wysoka Izbo! Obywatelu Marszałku! Dziękując posłance Zenonie Kurandzie za zainteresowanie tak ważną dla Ministerstwa Oświaty i Wychowania i trudną kwestią, informuję, że kolonie zdrowotne stanowią istotną część zorganizowanego wypoczynku, obejmującego w różnych formach w okresie zbliżającego się lata około 4,4 mln dzieci i młodzieży szkolnej, w tym około 2,4 mln poza miejscem zamieszkania. W tym roku na wakacyjny wypoczynek dzieci i młodzieży przeznaczono około 3,6 mld zł z zakładowego funduszu socjalnego oraz około 980 mln zł z budżetu państwa.</u> | |
698 | + <u xml:id="u-48.1" who="#KrzysztofKruszewski">Kolonie zdrowotne przeznaczone są dla dzieci z trwałymi niedostatkami zdrowia, najczęściej z przewlekłymi chorobami dróg oddechowych, wadami budowy i postawy ciała, chorobami układu krążenia, zaburzeniami wzroku, mowy i słuchu. Okres wakacji stwarza możliwość wzmożenia prowadzonej w ciągu roku przez szkolną służbę zdrowia opieki, w szczególności w zakresie zabiegów leczniczych, klimatycznych i wychowawczych.</u> | |
699 | + <u xml:id="u-48.2" who="#KrzysztofKruszewski">W mijającym 10-leciu liczba miejsc na koloniach zdrowotnych wzrosła 4-krotnie i wynosiła w 1979 roku ponad 71 tys. Przewiduje się, że w okresie nadchodzącego lata zorganizowane będzie w tego typu placówkach około 80 tys. miejsc.</u> | |
700 | + <u xml:id="u-48.3" who="#KrzysztofKruszewski">W celu polepszenia skuteczności kolonii zdrowotnych przyjęliśmy wiele korzystnych rozwiązań: kolonie te trwają dłużej niż pozostałe formy wakacyjnego wypoczynku — od 28 do 42 dni. Wyższa jest stawka żywieniowa, większe środki przeznacza się na wyposażenie, wyższa jest liczba wychowawców oraz odpowiedni do profilu schorzeń personel medyczny; lokalizowane są w najlepszych obiektach oświatowych, w korzystnych klimatycznie miejscowościach. Ministerstwo Oświaty i Wychowania oraz Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej podjęły w tym roku starania o bardziej trafne kwalifikowanie dzieci, tak aby z kolonii zdrowotnych skorzystali ci uczniowie, dla których pobyt na tego typu placówce specjalistycznej jest najbardziej wskazany. Resort zdrowia podjął starania o zapewnienie koloniom zdrowotnym kadry lekarsko-pielęgniarskiej. Zdajemy sobie sprawę, że w tej dziedzinie mogą wystąpić trudności, których łagodzenie będzie potrzebne nawet w trakcie trwania turnusów.</u> | |
701 | + <u xml:id="u-48.4" who="#KrzysztofKruszewski">Przy udziale władz oświatowych, wydziałów zdrowia i opieki społecznej urzędów wojewódzkich oraz stacji sanitarno-epidemiologicznych dokonano kwalifikacji obiektów na kolonie zdrowotne.</u> | |
702 | + <u xml:id="u-48.5" who="#KrzysztofKruszewski">Dążąc do dalszego doskonalenia kolonii zdrowotnych, wprowadzono w ubiegłym roku zarządzenie Ministrów: Oświaty i Wychowania oraz Zdrowia i Opieki Społecznej, które kompleksowo określiło zasady organizacji, ustalając między innymi profile poszczególnych kolonii, czas trwania, obowiązki organizatorów oraz władz oświatowych i służby zdrowia, zasady i tryb przeprowadzania kwalifikacji lekarskiej, zasady żywienia, szczegółowe warunki i zasady kwalifikacji obiektów. Zarządzenie to będzie podstawą kontroli działania tych placówek w tym roku, a stwierdzone uchybienia będą wzięte pod uwagę przy organizowaniu drugiego turnusu i turnusów przyszłorocznych.</u> | |
703 | + <u xml:id="u-48.6" who="#KrzysztofKruszewski">Znaczny wzrost liczby miejsc na koloniach zdrowotnych oraz ciągłe doskonalenie ich wartości leczniczych, opiekuńczych i wychowawczych możliwe jest dzięki systematycznemu zwiększaniu środków na ten cel z budżetu państwa, jak również z zakładowego funduszu socjalnego.</u> | |
704 | + <u xml:id="u-48.7" who="#KrzysztofKruszewski">Poważny wkład organizacyjny do rozwoju tej dziedziny mają terenowe władze oświatowe, służba zdrowia, zakłady pracy i związki zawodowe, organizacje społeczne, zwłaszcza TPD oraz organizacje młodzieżowe. Osiągnięty już stan, niestety, nie zaspokaja wszystkich potrzeb, przy czym same potrzeby pod względem ilościowym i jakościowym wymagają bardziej precyzyjnego zbadania. Zakładamy wspólnie z Ministerstwem Finansów dalszy wzrost środków finansowych przeznaczanych na ten cel w budżecie państwa. Wyrażamy także przekonanie, że zakłady pracy jeszcze w większym stopniu niż dotychczas, prowadząc działalność socjalną zwiększą swoje wysiłki zarówno finansowe, jak i organizacyjne w tym zakresie. Spodziewamy się, że spowoduje to w roku przyszłym i w latach następnych około 5—8°/o wzrost liczby uczniów korzystających z kolonii zdrowotnych oraz podniesienie jakości tych kolonii.</u> | |
705 | + <u xml:id="u-48.8" who="#KrzysztofKruszewski">Pragniemy nadal odwoływać się w tej pracy do pracowników oświaty i służby zdrowia, działaczy związkowych i organizacji społecznych w mieście i na wsi. Dziękuję bardzo.</u> | |
706 | + </div> | |
707 | + <div xml:id="div-49"> | |
708 | + <u xml:id="u-49.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Dziękuję Obywatelowi Ministrowi za wyczerpującą odpowiedź.</u> | |
709 | + <u xml:id="u-49.1" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Sprawę zapytania posła Zenony Kurandy uważam za wyczerpaną.</u> | |
710 | + <u xml:id="u-49.2" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został wyczerpany.</u> | |
711 | + <u xml:id="u-49.3" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Informuję Wysoką Izbę, że do Prezydium Sejmu wpłynęła interpelacja posła Henryka Orzechowskiego do Prezesa Rady Ministrów, dotycząca zaopatrzenia wsi w wodę pitną oraz do celów produkcyjnych i melioracji</u> | |
712 | + <u xml:id="u-49.4" who="#komentarz">rolnych.)</u> | |
713 | + <u xml:id="u-49.5" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Prezydium Sejmu skierowało interpelację do adresata.</u> | |
714 | + <u xml:id="u-49.6" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Proszę Obywatelkę Sekretarza Posła Marię Korczykowską o odczytanie komunikatu.</u> | |
715 | + </div> | |
716 | + <div xml:id="div-50"> | |
717 | + <u xml:id="u-50.0" who="#SekretarzposelMariaKorczykowska">Bezpośrednio po zakończeniu obrad Sejmu odbędzie się posiedzenie Komisji Mandatowo-Regulaminowej w sali nr 101.</u> | |
718 | + <u xml:id="u-50.1" who="#SekretarzposelMariaKorczykowska">*) Pełny tekst interpelacji — w załączniku</u> | |
719 | + <u xml:id="u-50.2" who="#SekretarzposelMariaKorczykowska">W dniu jutrzejszym, to jest w piątek 23 maja odbędą się posiedzenia następujących komisji:</u> | |
720 | + <u xml:id="u-50.3" who="#SekretarzposelMariaKorczykowska">— Gospodarki Morskiej i Żeglugi o godz. 10, w sali nr 70 w Domu Poselskim, — Handlu Wewnętrznego, Drobnej Wytwórczości i Usług o godz. 9, w sali dolnej palami, — Komisji Spraw Zagranicznych o godz. 10, w sali nr 118.</u> | |
721 | + </div> | |
722 | + <div xml:id="div-51"> | |
723 | + <u xml:id="u-51.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Na tym kończymy 3 posiedzenie Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u> | |
724 | + <u xml:id="u-51.1" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Protokół posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Biurze Prac Sejmowych.</u> | |
725 | + <u xml:id="u-51.2" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">O terminie następnego posiedzenia Sejmu zostaną Obywatele Posłowie powiadomieni.</u> | |
726 | + <u xml:id="u-51.3" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Zamykam posiedzenie.</u> | |
727 | + <u xml:id="u-51.4" who="#komentarz">(Wicemarszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u> | |
728 | + <u xml:id="u-51.5" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 18)</u> | |
729 | + <u xml:id="u-51.6" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Załącznik</u> | |
730 | + <u xml:id="u-51.7" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Tekst interpelacji i odpowiedzi na interpelacje</u> | |
731 | + <u xml:id="u-51.8" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Interpelacja do Prezesa Rady Ministrów w sprawie zaopatrzenia wsi w wodę pitną oraz do celów produkcyjnych i melioracji rolnych Od wielu lat w około 1/3 wsi występuje stały okresowy deficyt wody pitnej. Zjawisko to nie maleje, a w wielu gminach rozszerza się zwłaszcza tam, gdzie eksploatuje się węgiel brunatny i inne kopaliny wydobywane metodą odkrywkową. Brak wody pitnej utrudnia prowadzenie gospodarstwa domowego i utrzymanie elementarnych zasad higieny osobistej ludności wiejskiej. Pobór coraz bardziej skażonej wody z potoków, stawów i innych otwartych zbiorników naraża zwłaszcza dzieci na różne schorzenia przewodu pokarmowego, powoduje uczulenia itp.</u> | |
732 | + <u xml:id="u-51.9" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Niedobór wody w istotny sposób ogranicza rozwój produkcji zwierzęcej, zwłaszcza chowu bydła. Gospodarstwo, w którym hoduje się kilka krów mlecznych, kilka sztuk jałowizny i kilkanaście sztuk trzody potrzebuje dziennie setki litrów czystej, nieskażonej wody. Jej odległy dowóz podraża produkcję, powoduje duże straty czasu rolnika. Ponieważ takiej wody jest coraz mniej w otwartych zbiornikach, wielu rolników ogranicza hodowlę zwierząt lub w ogóle ją eliminuje.</u> | |
733 | + <u xml:id="u-51.10" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Dodatkowym powodem tego zjawiska są schorzenia bydła i trzody wywoływane skażoną wodą. Występują okresowe trudności z jej gotowaniem z braku węgla.</u> | |
734 | + <u xml:id="u-51.11" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Woda jest istotnym czynnikiem plonotwórczym przy uprawie warzyw. Jej brak całkowicie eliminuje, zwłaszcza na glebach lekkich, które przeważają w Polsce, możliwości rozwoju tego kierunku produkcji rolnej. Powoduje to zwiększony nacisk na deficytowy rynek mięsa.</u> | |
735 | + <u xml:id="u-51.12" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Z danych GUS wynika, że w ostatnich latach zmniejszyły się nakłady inwestycyjne i rzeczowy zakres melioracji tak na gruntach ornych, jak i na użytkach zielonych. Jest to zjawisko bardzo niekorzystne, bowiem jak wykazuje praktyka i jak dowodzą opracowania naukowców, prawidłowe uregulowanie stosunków wodnych w glebie przy prawidłowej agrotechnice podnosi plony roślin uprawnych o 30—40%. Zwrot nakładów jest więc bardzo szybki, a efektywność bezsporna. Melioracje stanowią jeden z podstawowych czynników, które mogą zwiększać produkcję zbóż i pasz.</u> | |
736 | + <u xml:id="u-51.13" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Przedstawiając powyższe problemy, proszę uprzejmie Obywatela Premiera o udzielenie odpowiedzi, jak Rząd zamierza je rozwiązać i jakie są realne możliwości ich załatwienia w latach 1981—1985.</u> | |
737 | + </div> | |
738 | + <div xml:id="div-52"> | |
739 | + <u xml:id="u-52.0" who="#PoselHenrykOrzechowski">Warszawa, dnia 16 maja 1980 r.</u> | |
740 | + </div> | |
741 | + </body> | |
742 | + </text> | |
743 | + </TEI> | |
744 | +</teiCorpus> | |
... | ... |
1980-1985/sejm/posiedzenia/pp/198085-sjm-ppxxx-00004-01/header.xml
0 → 100644
1 | +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> | |
2 | +<teiHeader xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xml:id="PPC-198085-sjm-ppxxx-00004-01"> | |
3 | + <fileDesc> | |
4 | + <titleStmt> | |
5 | + <title>4 posiedzenie Sejmu PRL</title> | |
6 | + </titleStmt> | |
7 | + <publicationStmt> | |
8 | + <p>Prosimy o zapoznanie się z nagłówkiem korpusu (PPC_header.xml).</p> | |
9 | + </publicationStmt> | |
10 | + <sourceDesc> | |
11 | + <bibl> | |
12 | + <title>4 posiedzenie Sejmu PRL</title> | |
13 | + <publisher>Kancelaria Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej</publisher> | |
14 | + <note type="system">PRL</note> | |
15 | + <note type="house">Sejm</note> | |
16 | + <note type="termNo">8</note> | |
17 | + <note type="type">Posiedzenie Plenarne</note> | |
18 | + <note type="sessionNo">4</note> | |
19 | + <note type="dayNo">1</note> | |
20 | + <date>1980-06-23 i 24</date> | |
21 | + </bibl> | |
22 | + </sourceDesc> | |
23 | + </fileDesc> | |
24 | + <profileDesc> | |
25 | + <particDesc> | |
26 | + <person xml:id="EdwardBabiuch" role="speaker"> | |
27 | + <persName>Edward Babiuch</persName> | |
28 | + </person> | |
29 | + <person xml:id="EmilWojtaszek" role="speaker"> | |
30 | + <persName>Emil Wojtaszek</persName> | |
31 | + </person> | |
32 | + <person xml:id="ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek" role="speaker"> | |
33 | + <persName>I Sekretarz KC PZPR poseł Edward Gierek</persName> | |
34 | + </person> | |
35 | + <person xml:id="JozefKepa" role="speaker"> | |
36 | + <persName>Józef Kępa</persName> | |
37 | + </person> | |
38 | + <person xml:id="komentarz" role="speaker"> | |
39 | + <persName>Komentarz</persName> | |
40 | + </person> | |
41 | + <person xml:id="Marszalek" role="speaker"> | |
42 | + <persName>Marszałek</persName> | |
43 | + </person> | |
44 | + <person xml:id="MinisterAdministracjiGospodarki" role="speaker"> | |
45 | + <persName>Minister Administracji, Gospodarki</persName> | |
46 | + </person> | |
47 | + <person xml:id="MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz" role="speaker"> | |
48 | + <persName>Minister Energetyki i Energii Atomowej Zbigniew Bartosiewicz</persName> | |
49 | + </person> | |
50 | + <person xml:id="MinisterSprawZagranicznych" role="speaker"> | |
51 | + <persName>Minister Spraw Zagranicznych</persName> | |
52 | + </person> | |
53 | + <person xml:id="PoselAlojzyMelich" role="speaker"> | |
54 | + <persName>Poseł Alojzy Melich</persName> | |
55 | + </person> | |
56 | + <person xml:id="PoselBarbaraKoziejZukowa" role="speaker"> | |
57 | + <persName>Poseł Barbara Koziej-Żukowa</persName> | |
58 | + </person> | |
59 | + <person xml:id="PoselBronislawOwsianik" role="speaker"> | |
60 | + <persName>Poseł Bronisław Owsianik</persName> | |
61 | + </person> | |
62 | + <person xml:id="PoselDorotaSimonides" role="speaker"> | |
63 | + <persName>Poseł Dorota Simonides</persName> | |
64 | + </person> | |
65 | + <person xml:id="PoselEdmundMeclewski" role="speaker"> | |
66 | + <persName>Poseł Edmund Męclewski</persName> | |
67 | + </person> | |
68 | + <person xml:id="PoselJanFajecki" role="speaker"> | |
69 | + <persName>Poseł Jan Fajęcki</persName> | |
70 | + </person> | |
71 | + <person xml:id="PoselJanMelgies" role="speaker"> | |
72 | + <persName>Poseł Jan Mełgieś</persName> | |
73 | + </person> | |
74 | + <person xml:id="PoselJanSzczepanski" role="speaker"> | |
75 | + <persName>Poseł Jan Szczepański</persName> | |
76 | + </person> | |
77 | + <person xml:id="PoselJanuszStefanowicz" role="speaker"> | |
78 | + <persName>Poseł Janusz Stefanowicz</persName> | |
79 | + </person> | |
80 | + <person xml:id="PoselJerzyJozwiak" role="speaker"> | |
81 | + <persName>Poseł Jerzy Jóźwiak</persName> | |
82 | + </person> | |
83 | + <person xml:id="PoselJerzyLukaszewicz" role="speaker"> | |
84 | + <persName>Poseł Jerzy Łukaszewicz</persName> | |
85 | + </person> | |
86 | + <person xml:id="PoselJerzyOzdowski" role="speaker"> | |
87 | + <persName>Poseł Jerzy Ozdowski</persName> | |
88 | + </person> | |
89 | + <person xml:id="PoselJerzyZygmanowski" role="speaker"> | |
90 | + <persName>Poseł Jerzy Zygmanowski</persName> | |
91 | + </person> | |
92 | + <person xml:id="PoselJozefBarecki" role="speaker"> | |
93 | + <persName>Poseł Józef Barecki</persName> | |
94 | + </person> | |
95 | + <person xml:id="PoselJozefMajchrzak" role="speaker"> | |
96 | + <persName>Poseł Józef Majchrzak</persName> | |
97 | + </person> | |
98 | + <person xml:id="PoselJozefOzgaMichalski" role="speaker"> | |
99 | + <persName>Poseł Józef Ozga-Michalski</persName> | |
100 | + </person> | |
101 | + <person xml:id="PoselJozefPinkowski" role="speaker"> | |
102 | + <persName>Poseł Józef Pińkowski</persName> | |
103 | + </person> | |
104 | + <person xml:id="PoselKazimierzMorawski" role="speaker"> | |
105 | + <persName>Poseł Kazimierz Morawski</persName> | |
106 | + </person> | |
107 | + <person xml:id="PoselMelich" role="speaker"> | |
108 | + <persName>Poseł Melich</persName> | |
109 | + </person> | |
110 | + <person xml:id="PoselMieczyslawRakowski" role="speaker"> | |
111 | + <persName>Poseł Mieczysław Rakowski</persName> | |
112 | + </person> | |
113 | + <person xml:id="PoselRudolfBuchala" role="speaker"> | |
114 | + <persName>Poseł Rudolf Buchała</persName> | |
115 | + </person> | |
116 | + <person xml:id="PoselRyszardNajsznerski" role="speaker"> | |
117 | + <persName>Poseł Ryszard Najsznerski</persName> | |
118 | + </person> | |
119 | + <person xml:id="PoselStanislawGabrielski" role="speaker"> | |
120 | + <persName>Poseł Stanisław Gabrielski</persName> | |
121 | + </person> | |
122 | + <person xml:id="PoselTadeuszRostkowski" role="speaker"> | |
123 | + <persName>Poseł Tadeusz Rostkowski</persName> | |
124 | + </person> | |
125 | + <person xml:id="PoselWaldemarMichna" role="speaker"> | |
126 | + <persName>Poseł Waldemar Michna</persName> | |
127 | + </person> | |
128 | + <person xml:id="PoselWitoldLipski" role="speaker"> | |
129 | + <persName>Poseł Witold Lipski</persName> | |
130 | + </person> | |
131 | + <person xml:id="PoselWladyslawZelazny" role="speaker"> | |
132 | + <persName>Poseł Władysław Żelazny</persName> | |
133 | + </person> | |
134 | + <person xml:id="PoselWojciechKetrzynski" role="speaker"> | |
135 | + <persName>Poseł Wojciech Kętrzyński</persName> | |
136 | + </person> | |
137 | + <person xml:id="PoselWojciechZukrowski" role="speaker"> | |
138 | + <persName>Poseł Wojciech Żukrowski</persName> | |
139 | + </person> | |
140 | + <person xml:id="PoselZbigniewKledecki" role="speaker"> | |
141 | + <persName>Poseł Zbigniew Kledecki</persName> | |
142 | + </person> | |
143 | + <person xml:id="PoselZdzislawCzeszekoSochacki" role="speaker"> | |
144 | + <persName>Poseł Zdzisław Czesze ko-Sochacki</persName> | |
145 | + </person> | |
146 | + <person xml:id="PoselZenonKomender" role="speaker"> | |
147 | + <persName>Poseł Zenon Komender</persName> | |
148 | + </person> | |
149 | + <person xml:id="PrezesRadyMinistrow" role="speaker"> | |
150 | + <persName>Prezes Rady Ministrów</persName> | |
151 | + </person> | |
152 | + <person xml:id="PrzewodniczacyKomisjiPlanowaniaprzyRadzieMinistrowTadeuszWrzaszczyk" role="speaker"> | |
153 | + <persName>Przewodniczący Komisji Planowania przy Radzie Ministrów Tadeusz Wrzaszczyk</persName> | |
154 | + </person> | |
155 | + <person xml:id="SekretarzposelJacekRamian" role="speaker"> | |
156 | + <persName>Sekretarz poseł Jacek Ramian</persName> | |
157 | + </person> | |
158 | + <person xml:id="StefanZawodzinski" role="speaker"> | |
159 | + <persName>Stefan Zawodziński</persName> | |
160 | + </person> | |
161 | + <person xml:id="WicemarszalekAndrzejWerblan" role="speaker"> | |
162 | + <persName>Wicemarszałek Andrzej Werblan</persName> | |
163 | + </person> | |
164 | + <person xml:id="WicemarszalekPiotrStefanski" role="speaker"> | |
165 | + <persName>Wicemarszałek Piotr Stefański</persName> | |
166 | + </person> | |
167 | + <person xml:id="WicemarszalekPiotrStefaSski" role="speaker"> | |
168 | + <persName>Wicemarszałek Piotr StefaSski</persName> | |
169 | + </person> | |
170 | + <person xml:id="WicepremierWrzaszczyk" role="speaker"> | |
171 | + <persName>Wicepremier Wrzaszczyk</persName> | |
172 | + </person> | |
173 | + </particDesc> | |
174 | + </profileDesc> | |
175 | +</teiHeader> | |
... | ... |
1980-1985/sejm/posiedzenia/pp/198085-sjm-ppxxx-00004-01/text_structure.xml
0 → 100644
1 | +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> | |
2 | +<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0"> | |
3 | + <xi:include href="PPC_header.xml"/> | |
4 | + <TEI> | |
5 | + <xi:include href="header.xml"/> | |
6 | + <text> | |
7 | + <body> | |
8 | + <div xml:id="div-1"> | |
9 | + <u xml:id="u-1.0" who="#Marszalek">Otwieram posiedzenie.</u> | |
10 | + <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Marszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u> | |
11 | + <u xml:id="u-1.2" who="#Marszalek">Na sekretarzy powołuję posłów Jadwigę Kiełczyńską i Jacka Ramiana.</u> | |
12 | + <u xml:id="u-1.3" who="#Marszalek">Protokół i listę mówców prowadzić będzie poseł Jadwiga Kiełczyńską.</u> | |
13 | + <u xml:id="u-1.4" who="#Marszalek">Proszę Posłów Sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u> | |
14 | + <u xml:id="u-1.5" who="#Marszalek">Protokół 3 posiedzenia Sejmu uważam za przyjęty wobec niewniesienia przeciwko niemu zastrzeżeń.</u> | |
15 | + <u xml:id="u-1.6" who="#Marszalek">Na poprzednich posiedzeniach nie złożyli ślubowania posłowie: Jerzy Łukaszewicz, Józef Majchrzak i Jerzy Zygmanowski.</u> | |
16 | + <u xml:id="u-1.7" who="#Marszalek">Przystępujemy do złożenia ślubowania.</u> | |
17 | + <u xml:id="u-1.8" who="#Marszalek">Proszę wszystkich obecnych o powstanie z miejsc.</u> | |
18 | + <u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">(Wszyscy wstają)</u> | |
19 | + <u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">(Czyta rotę ślubowania)</u> | |
20 | + <u xml:id="u-1.11" who="#Marszalek">„Ślubuję uroczyście jako poseł na Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej pracować dla dobra Narodu Polskiego i pogłębiać jego jedność, przyczyniać się do umacniania więzi władzy państwowej z ludem pracującym miast i wsi, czynić wszystko dla utrwalenia niepodległości i suwerenności, dla pomyślnego, socjalistycznego rozwoju Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej”.</u> | |
21 | + </div> | |
22 | + <div xml:id="div-2"> | |
23 | + <u xml:id="u-2.0" who="#PoselJerzyLukaszewicz">Ślubuję.</u> | |
24 | + </div> | |
25 | + <div xml:id="div-3"> | |
26 | + <u xml:id="u-3.0" who="#PoselJozefMajchrzak">Ślubuję.</u> | |
27 | + </div> | |
28 | + <div xml:id="div-4"> | |
29 | + <u xml:id="u-4.0" who="#PoselJerzyZygmanowski">Ślubuję.</u> | |
30 | + </div> | |
31 | + <div xml:id="div-5"> | |
32 | + <u xml:id="u-5.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że posłowie Jerzy Łukaszewicz, Józef Majchrzak i Jerzy Zygmanowski złożyli ślubowanie poselskie.</u> | |
33 | + <u xml:id="u-5.1" who="#Marszalek">Ustalony przez Prezydium Sejmu porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został Obywatelom Posłom doręczony.</u> | |
34 | + <u xml:id="u-5.2" who="#Marszalek">Do Prezydium Sejmu wpłynął wniosek Prezesa Rady Ministrów dotyczący zmian w składzie Rady Ministrów.</u> | |
35 | + <u xml:id="u-5.3" who="#Marszalek">W związku z tym Prezydium Sejmu — w porozumieniu z Konwentem Seniorów, proponuje uzupełnienie przedstawionego Obywatelom Posłom porządku dziennego przez dodanie nowego punktu trzeciego w brzmieniu:</u> | |
36 | + <u xml:id="u-5.4" who="#Marszalek">3. Zmiany w składzie Rady Ministrów.</u> | |
37 | + <u xml:id="u-5.5" who="#Marszalek">Ponadto, w celu usprawnienia przebiegu posiedzenia, Konwent Seniorów proponuje, aby punkt porządku dziennego — „Interpelacje i zapytania poselskie” rozpatrzyć w dniu dzisiejszym, natomiast w dniu jutrzejszym — Informację Ministra Spraw Zagranicznych jako punkt 5 porządku dziennego.</u> | |
38 | + <u xml:id="u-5.6" who="#Marszalek">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u> | |
39 | + <u xml:id="u-5.7" who="#Marszalek">Sprzeciwu nie słyszę.</u> | |
40 | + <u xml:id="u-5.8" who="#Marszalek">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w sprawie porządku dziennego?</u> | |
41 | + <u xml:id="u-5.9" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
42 | + <u xml:id="u-5.10" who="#Marszalek">Uważam zatem, że przedstawiony przez Prezydium Sejmu porządek dzienny — Sejm zatwierdził.</u> | |
43 | + <u xml:id="u-5.11" who="#Marszalek">Przystępujemy do punktu 1 porządku dziennego: Sprawozdania Rządu z wykonania narodowego planu społeczno-gospodarczego i budżetu państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1979 r.:</u> | |
44 | + <u xml:id="u-5.12" who="#Marszalek">1) sprawozdanie Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów o powyższych sprawozdaniach Rządu (druki nr 4, 5 i 7), 2) wniosek w przedmiocie absolutorium dla Rządu (druk nr 8).</u> | |
45 | + <u xml:id="u-5.13" who="#Marszalek">Prezydium Sejmu — w porozumieniu z Konwentem Seniorów — proponuje, aby punkt pierwszy porządku dziennego rozpatrzyć łącznie z punktem drugim, przewidującym:</u> | |
46 | + <u xml:id="u-5.14" who="#Marszalek">Marszałek</u> | |
47 | + <u xml:id="u-5.15" who="#Marszalek">Sprawozdanie Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów o rządowym projekcie uchwały Sejmu o zadaniach związanych z realizacją narodowego planu społeczno-gospodarczego na 1980 r. i potrzebą zwiększenia efektywności gospodarowania (druki nr 6 i 9).</u> | |
48 | + <u xml:id="u-5.16" who="#Marszalek">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że propozycja ta została przyjęta.</u> | |
49 | + <u xml:id="u-5.17" who="#Marszalek">Sprzeciwu nie słyszę.</u> | |
50 | + <u xml:id="u-5.18" who="#Marszalek">Głos ma sprawozdawca Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów poseł Alojzy Melich.</u> | |
51 | + </div> | |
52 | + <div xml:id="div-6"> | |
53 | + <u xml:id="u-6.0" who="#PoselAlojzyMelich">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Przypadł mi w udziale zaszczytny obowiązek przedstawienia wyników dyskusji prowadzonej we wszystkich komisjach sejmowych i sześciu międzykomisyjnych zespołach poselskich nad sprawozdaniami z wykonania narodowego planu społeczno-gospodarczego oraz budżetu państwa w roku 1979.</u> | |
54 | + <u xml:id="u-6.1" who="#PoselAlojzyMelich">Zdajemy sobie sprawę z tego, że rok 1979 był nietypowy. Wyjątkowo śnieżna zima sparaliżowała transport, energetykę, co musiało odbić się negatywnie na całej gospodarce. Poważne straty ponieśliśmy też na skutek powodzi, która objęła ponad 1 milion ha powierzchni użytków rolnych. Nie bez znaczenia dla rolnictwa była też długotrwała susza, która objęła 1/3 powierzchni użytków rolnych.</u> | |
55 | + <u xml:id="u-6.2" who="#PoselAlojzyMelich">W ocenie sytuacji uwzględnić też trzeba niezwykle skomplikowane warunki zewnętrzne. Trudna sytuacja na rynkach światowych, wzrost przejawów protekcjonizmu również w stosunku do naszego eksportu, wzrost cen wielu importowanych przez nas artykułów, przede wszystkim surowców i materiałów pogorszył znacznie zaopatrzenie produkcji i rynku i wpłynął na obniżenie tempa naszego rozwoju. Omawiając te zagadnienia, nie sposób pominąć również wpływu szeregu czynników wewnętrznych, często o subiektywnym charakterze, jak obniżenie dyscypliny planu i jego realizacji, mankamenty w organizacji pracy, obniżenie odpowiedzialności za wykonywaną pracę. Czynniki te często nakładając się musiały ujemnie wpłynąć na nasz bilans materiałowy, energetyczny i paliwowy, na wysokość zapasów, zakres wykorzystywanych zdolności produkcyjnych, a również wzmóc napięcia w bilansie handlowym i płatniczym.</u> | |
56 | + <u xml:id="u-6.3" who="#PoselAlojzyMelich">Sytuacja, która powstała w 1979 roku, determinuje również w wysokim stopniu warunki działania w bieżącym roku. Stąd też dyskusje w Sejmie nie ograniczały się do analizy gospodarki tylko w 1979 roku, a tym samym i wnioski mają niezwykle aktualny charakter.</u> | |
57 | + <u xml:id="u-6.4" who="#PoselAlojzyMelich">W dyskusjach poselskich dominowała troska i odpowiedzialność za dalszy rozwój naszej gospodarki. Stwierdzając niedociągnięcia i mankamenty, nikt na tym nie poprzestawał, dzielono się przemyśleniami, doświadczeniem szerokich kręgów społecznych, wskazując na znaczne możliwości naszej gospodarki, które można i trzeba wyzwolić, aby stworzyć jeszcze w tym roku możliwie najdogodniejsze warunki dla ukształtowania i realizacji planu 1981—1985.</u> | |
58 | + <u xml:id="u-6.5" who="#PoselAlojzyMelich">Obywatele Posłowie! Podkreślić trzeba, że Rząd podejmował na wielu odcinkach działania zmierzające, do zmniejszenia strat, które niósł ze sobą rok 1979, szereg organizacji gospodarczych i wiele załóg z całym oddaniem i ofiarnością — co trzeba z najwyższym uznaniem ocenić — pracowało nad nadrobieniem opóźnień; choć w realizacji tych zadań osiągnięto znaczny postęp, nie udało się jednak zlikwidować powstałych zaległości, szczególnie w zakładach o ruchu ciągłym. Nadrabianie zaległości nie pozostało zresztą bez wpływu na wzrost kosztów produkcji i obniżenie- ogólnej efektywności gospodarowania.</u> | |
59 | + <u xml:id="u-6.6" who="#PoselAlojzyMelich">W konsekwencji osiągnięte w 1979 roku wyniki są w dużym stopniu zróżnicowane; Najogólniej trzeba stwierdzić, iż przy niewykonywaniu licznych zadań w produkcji materialnej, na ogół pomyślnie realizowane były społeczne zadania zawarte w planie na rok 1979. Mimo więc narastających trudności gospodarczych, zadania społeczne były traktowane jako cel nadrzędny i realizowane w pierwszej kolejności.</u> | |
60 | + <u xml:id="u-6.7" who="#PoselAlojzyMelich">Globalne przychody ludności osiągnęły w analizowanym roku prawie półtora biliona złotych, przekraczając o 17 miliardów zł, czyli o 9,7% założenia planu. Również wynagrodzenia za pracę przekroczyły o 1,6% założenia planu i były o 9,2% wyższe od poziomu z roku 1978. Wobec wzrostu kosztów utrzymania, Oblicza się, iż płaca realna wzrosła o około 2%, o 3% wzrosło też, a więc zgodnie z planem spożycie na mieszkańca.</u> | |
61 | + <u xml:id="u-6.8" who="#PoselAlojzyMelich">Znaczny, bo o 17%, był wzrost pieniężnych świadczeń społecznych. W pełni zrealizowano postulat wypłaty rent i emerytur dla rolników; otrzymuje je blisko 300 tys. osób. O 1,5 mld zł wyższe były też dopłaty do działalności socjalno-bytowej.</u> | |
62 | + <u xml:id="u-6.9" who="#PoselAlojzyMelich">Odnotować też trzeba poprawę warunków bezpieczeństwa i higieny pracy, obniżyła się wypadkowość i znacznie też wzrosły wydatki na ten cel.</u> | |
63 | + <u xml:id="u-6.10" who="#PoselAlojzyMelich">Wysoka Izbo! Przechodząc do omówienia problematyki związanej z produkcją materialną, chciałbym zwrócić uwagę na to, że mimo niewykonania przez naszą gospodarkę planu produkcji i sprzedaży w stosunku do założeń planowych, to i tak przyrost produkcji jest wyższy w stosunku do poziomu osiągniętego w 1978 roku.</u> | |
64 | + <u xml:id="u-6.11" who="#PoselAlojzyMelich">Wartość sprzedaży wyrobów i usług Osiągnęła w 1979 r. kwotę 3 039 mld zł i była o 2,9%, a więc prawie o 86 mld zł wyższą od poziomu z 1978 roku, przy czym plan zakładał wzrost o 5,1%. Niedobór wyniósł 56 mld zł. Nie wykonano</u> | |
65 | + </div> | |
66 | + <div xml:id="div-7"> | |
67 | + <u xml:id="u-7.0" who="#PoselMelich">jednak planu produkcji całego szeregu niezwykle ważnych dla kraju surowców i materiałów. Brakło do wykonania planu m.in. przeszło 5 mln ton cementu, przeszło milion ton stali surowej, 54 tys. ton miedzi, 151 tys. ton papieru i tektury, 128 tys. ton tworzyw sztucznych, 150 tys. sztuk opon. Na ten stan rzeczy wpłynęła m.in. sytuacja energetyczna kraju. Wyłączenia energii elektrycznej ograniczyły produkcję przemysłową, a jak poważne były niedobory mocy świadczy fakt, że np. w hutnictwie we wszystkich miesiącach ubiegłego roku sięgały one od 12—26% pobieranej mocy. Na sytuację w energetyce wpływ miało szereg przyczyn, jak nieoddanie planowanych mocy produkcyjnych do użytku, opóźnienia remontów, trudności przewozowe.</u> | |
68 | + <u xml:id="u-7.1" who="#PoselMelich">Wykonanie z nadwyżką planu w zakresie wydobycia węgla nie złagodziło w sposób odczuwalny niedoborów węgla w poszczególnych gałęziach gospodarki oraz u indywidualnych odbiorców, którzy otrzymali o 1,7 mln ton węgla więcej niż w roku 1978, zbyt duże jest bowiem jeszcze marnotrawstwo tego cennego surowca.</u> | |
69 | + <u xml:id="u-7.2" who="#PoselMelich">W budownictwie łączna wartość produkcji i usług w 1979 r. była o 2,6% niższa niż w 1978 roku. Poza znanymi trudnościami atmosferycznymi i zaopatrzeniowymi, przyczyną tego było też rozproszenie potencjału produkcyjnego i niedociągnięcia organizacyjne.</u> | |
70 | + <u xml:id="u-7.3" who="#PoselMelich">W analizowanym roku oddano do użytku 284,1 tys. mieszkań, to jest o 7 tys. mniej niż w 1978 r. i o 56,5 tys. mieszkań mniej niż planowano na ten rok. Około 30 tys. mieszkań przekazano do dalszej realizacji zakładom pracy. Fakt, że resort budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych wykonał za 5 miesięcy br. zaledwie 16,9% planu, świadczy o wykonywaniu przez kilka miesięcy bież, roku zadań z roku ubiegłego. Trudno uznać praktykę stałych poślizgów za uzasadnioną, wykazuje przecież cały szereg negatywów i nie jest przez społeczeństwo akceptowana.</u> | |
71 | + <u xml:id="u-7.4" who="#PoselMelich">Nadal nie w pełni wykonuje się plany w zakresie budownictwa towarzyszącego, w szczególności sklepów i zakładów usługowych. Zaawansowanie planu 5-letniego w tej dziedzinie wynosi zaledwie ok. 50%. Ciągle niedostateczna jest jakość budownictwa mieszkaniowego, choć w budowie niektórych osiedli zaznaczyła się poprawa. Pogłębia się deficyt terenów pod budownictwo, brakuje odpowiedniego też potencjału przedsiębiorstw inżynieryjnych. Zbyt duży jest też wzrost kosztów budownictwa. Nie zdaje egzaminu tryb bilansowania robót i ustalania limitów inwestycyjnych.</u> | |
72 | + <u xml:id="u-7.5" who="#PoselMelich">Obywatele Posłowie! Szczególnie ważne miejsce w naszej gospodarce zajmuje rolnictwo i cały kompleks żywnościowy, którego rozwój ujęty został w ramy długofalowego programu.</u> | |
73 | + <u xml:id="u-7.6" who="#PoselMelich">W 1979 r. rolnictwo wykonało swe zadania w 96%, przemysł spożywczy w 99,2%, a jeśli nie liczyć przemysłu browarniczego i spirytusowego to w 101,1%. Produkcja roślinna uległa zmniejszeniu o 3,8%, a produkcja zwierzęca wzrosła o 1,5%. Powierzchnia użytków rolnych uległa zmniejszeniu o 68,5 tys. ha.</u> | |
74 | + <u xml:id="u-7.7" who="#PoselMelich">Stan ten utrzymuje się od szeregu lat, co świadczy o niepełnym przestrzeganiu przepisów o ochronie użytków rolnych. Ponieważ produkcja roślinna rosła zbyt wolno, a w 1979 roku spadła do poziomu z 1975 roku, stale wzrastała konieczność importu zbóż i pasz, aby pokryć niedobory. Niemożliwe jest jednak dalsze utrzymywanie tego stanu rzeczy.</u> | |
75 | + <u xml:id="u-7.8" who="#PoselMelich">Aby zapewnić wzrost produkcji zwierzęcej, konieczne staje się więc znaczne zintensyfikowanie produkcji roślinnej, zahamowanie ubytków użytków rolnych, lepsze zagospodarowanie płodów rolnych oraz pełniejsze zaopatrzenie rolnictwa m. in. w dodatki mineralne. Również więc i w rolnictwie postulat podnoszenia efektywności gospodarowania staje się palącą koniecznością i na te zagadnienia również rolnictwo musi zwrócić szczególną uwagę.</u> | |
76 | + <u xml:id="u-7.9" who="#PoselMelich">W 1979 roku nastąpiło pożądane obniżenie poziomu inwestowania, przy czym w znacznym stopniu nie wykonano planu robót budowlano-montażowych (o prawie 20 mld zł), przekraczając nakłady na zakupy maszyn i urządzeń (o 24 mld zł). Z planowanych 52 obiektów przekazano w ub. r. 30 zadań, przy czym w przemyśle wzrost nowych zdolności produkcyjnych wyniósł 106,1 mld zł.</u> | |
77 | + <u xml:id="u-7.10" who="#PoselMelich">Udział inwestycji w dochodzie narodowym zmniejszył się o 3 punkty i wynosił w 1979 r. 23,1%. Wyższe były nakłady na energetykę, ochronę zdrowia, gospodarkę komunalną i pomoc społeczną. Zaś w gałęziach i branżach, w których obniżono nakłady inwestycyjne, obserwuje się zjawisko niedostosowywania się do pracy w nowych warunkach, choć produktywność majątku trwałego wykazuje tendencję spadkową.</u> | |
78 | + <u xml:id="u-7.11" who="#PoselMelich">W procesie inwestowania szczególne znaczenie ma dalsza koncentracja inwestycji, obniżenie kosztów inwestowania, skracanie terminów oddawania inwestycji do użytku i zwrotu nakładów inwestycyjnych oraz szybkie uzyskiwanie projektowanych zdolności produkcyjnych.</u> | |
79 | + <u xml:id="u-7.12" who="#PoselMelich">W niezwykle trudnych warunkach pracował w ubiegłym roku transport. Niesprzyjające warunki atmosferyczne, szczególnie w pierwszych miesiącach roku, spowodowały zakłócenia w rytmicznym zaspokojeniu potrzeb transportowych. Przez cały rok transportowcy z dużą ofiarnością pracowali nad nadrobieniem zaległości.</u> | |
80 | + <u xml:id="u-7.13" who="#PoselMelich">Przewozy ładunków wszystkimi środkami transportu w gospodarce uspołecznionej wzrosły w stosunku do roku 1978 o 71,5 min ton, tzn. o 2,6%, choć nie udało się w pełni zrealizować zadań planowanych na rok 1979. Biorąc pod uwagę duży wysiłek transportowców, którzy mieli do pokonania wiele utrudnień, pracując w niezwykle ciężkich warunkach, wyrazić im trzeba uznanie i podziękowanie za ich trud i ofiarną pracę. Stoi jednak przed nami zadanie dalszego doinwestowania transportu, dalszej jego modernizacji i usprawniania jego organizacji. Niepokoi wzrost transportochłonności naszej produkcji, cała gospodarka powinna więc znacznie zintensyfikować działania dla obniżenia tego wskaźnika m. in. drogą racjonalizacji przewozów.</u> | |
81 | + <u xml:id="u-7.14" who="#PoselMelich">Trudności w przewozie, jak i niższy od planowanego wzrost produkcji wielu towarów przeznaczonych na eksport, skomplikowały realizację zadań handlu zagranicznego. Trudności potęgowane były niekorzystnym dla nas kształtowaniem się cen na surowce i materiały, jak też słabą koniunkturą na rynkach światowych. Nieurodzaj w rolnictwie zmusił nas też do dodatkowego importu zbóż i pasz oraz ograniczenia eksportu środków żywności.</u> | |
82 | + <u xml:id="u-7.15" who="#PoselMelich">Eksport towarów oraz wpływy z eksportu budownictwa i usług wzrosły w 1979 roku do 56,4 mld zł dew., tj. o 10,4% w stosunku do 1978 roku, wartość zaś importu wzrosła do 58,2 mld zł dew., tj. o 9%.</u> | |
83 | + <u xml:id="u-7.16" who="#PoselMelich">Zbyt wolny był natomiast wzrost eksportu towarów do krajów II obszaru płatniczego, który choć wzrósł o 12,1%, to jednak był o 3,2 mld zł dew. niższy od importu.</u> | |
84 | + <u xml:id="u-7.17" who="#PoselMelich">Podstawowego znaczenia nabiera więc w tych warunkach uzyskanie prawidłowych proporcji między eksportem i importem, a to w celu zrównoważenia obrotów w handlu zagranicznym i umożliwienia spłat zaciągniętych zobowiązań.</u> | |
85 | + <u xml:id="u-7.18" who="#PoselMelich">W dyskusji zwracano uwagę na konieczność zapewnienia lepszej struktury naszego eksportu, odpowiadającej naszym możliwościom oraz trendom rozwoju gospodarki światowej. Podnieść nam znacznie trzeba jakość wyrobów, stale je unowocześniać, zapewnić sobie trwałość dostaw na rynkach zbytu, zdobywać na nich uznanie, również przez terminowość dostaw i solidność w wykonywaniu naszych umów.</u> | |
86 | + <u xml:id="u-7.19" who="#PoselMelich">Stale nadmierna jest importochłonność naszej produkcji, stąd wynika konieczność racjonalizacji importu i znacznie lepszego wykorzystania dóbr importowanych oraz preferowania produkcji antyimportowej, oczywiście tam, gdzie jest to opłacalne, a więc nie za wszelką cenę.</u> | |
87 | + <u xml:id="u-7.20" who="#PoselMelich">W uzyskaniu proeksportowego profilu naszej gospodarki znaczną rolę odgrywają zmiany struktury produkcji przemysłowej. W 1979 roku wystąpiły nieznaczne przekształcenia w tej dziedzinie. Udział produkcji eksportowej wzrósł zaledwie o 0,2 punkta, osiągając 14,7%, a produkcji rynkowej o 0,5 punkta do poziomu 32,7%. Możliwości nasze w tym zakresie dalece nie są wykorzystywane, choć pierwszy krok został w tym zakresie poczyniony.</u> | |
88 | + <u xml:id="u-7.21" who="#PoselMelich">Podkreślić trzeba, że w 1979 roku Polska brała aktywny udział w pogłębianiu specjalistycznej integracji gospodarczej w ramach RWPG. Wobec rosnących trudności na rynkach kapitalistycznych, stałe doskonalenie współpracy w ramach obozu socjalizmu staje się nieodzownym warunkiem dalszego naszego postępu.</u> | |
89 | + <u xml:id="u-7.22" who="#PoselMelich">Wysoka Izbo! Sytuacja gospodarcza znalazła swoje odbicie na rynku. Mimo, iż dostawy na zaopatrzenie rynku wzrosły w 1979 roku o 7,9%, tzn. o 99 mld zł w cenach bieżących, to do wykonania planu zabrakło przeszło 30 mld zł. Plan dostaw żywności przekroczono o 0,8 %, zaś o 2,2% nie wykonano planu dostaw towarów nieżywnościowych. Nie na wszystkich więc odcinkach zaspokojony został rosnący stale popyt ludności.</u> | |
90 | + <u xml:id="u-7.23" who="#PoselMelich">Osiągnięto pewien postęp w zakresie ochrony powietrza i wód, sporo tu zrobiono, ale daleko do rozwiązania tego problemu.</u> | |
91 | + <u xml:id="u-7.24" who="#PoselMelich">Zmniejszyła się wprawdzie emisja pyłów, ale znacznie wzrosła emisja gazów (o około 185 tys. ton). Nie poprawił się też stan ochrony wód, gdyż mimo wysiłków zaledwie 56% ścieków jest oczyszczonych.</u> | |
92 | + <u xml:id="u-7.25" who="#PoselMelich">W nauce przeważa opinia, że realizacja uchwał XII Plenum KC PZPR przyczynia się do umacniania roli nauki w społeczno-gospodarczym rozwoju kraju, ale ich wprowadzenie w życie jest zbyt powolne, nie wyzwala jeszcze wszystkich rezerw. Wciąż zbyt wiele mankamentów występuje na linii powiązań nauka — technika — gospodarka.</u> | |
93 | + <u xml:id="u-7.26" who="#PoselMelich">Nadal niewłaściwie wykorzystywane są licencje. W 1979 r. wydatkowaliśmy na zakup licencji 148 mld zł dew., a sprzedaliśmy polskich licencji za 10,5 mld zł dewizowych. Stosunek ten jest wciąż niekorzystny, choć trudno wymagać, abyśmy mogli sprzedawać licencji tyle, ile ich kupujemy.</u> | |
94 | + <u xml:id="u-7.27" who="#PoselMelich">W oświacie stwierdza się postęp we wdrażaniu programów 10-letniej szkoły średniej, upowszechnianie wychowania przedszkolnego, wzrost wykształcenia nauczycieli.</u> | |
95 | + <u xml:id="u-7.28" who="#PoselMelich">Wysoka Izbo! Od kilku już lat umacnia się przekonanie o roli i znaczeniu podnoszenia efektywności gospodarowania, przy czym na niektórych odcinkach odnotować można już pewną poprawę.</u> | |
96 | + <u xml:id="u-7.29" who="#PoselMelich">Najpoważniejszym jednak wciąż problemem jest zmniejszanie zużycia surowców, materiałów, paliw i energii. W wielu przemysłach stale zbyt wysoko kształtuje się wskaźnik materiałochłonności produkcji, co dodatkowo utrudnia sytuację na rynku zaopatrzeniowym. W latach 1975—1979 produkcja sprzedana w przemyśle wzrosła o 31,2%, a koszty materialne o 38%, a więc o 6,8 punkta szybciej. Konieczne jest więc zintensyfikowanie prac nad modernizacją parku maszynowego i technologii produkcji oraz nad aktualizowaniem normatywów zużycia.</u> | |
97 | + <u xml:id="u-7.30" who="#PoselMelich">Mimo wzrostu uzbrojenia pracy w obecnej 5-latce o 48%, wydajność pracy, mierzona produkcją czystą, wzrosła o 30,2%. Przyczyn szukać należy w niskim wciąż stopniu wykorzystania majątku, mankamentach w organizacji pracy, ale też w nierytmiczności i brakach w dostawach materiałowych oraz nie zawsze właściwej dyscyplinie pracy.</u> | |
98 | + <u xml:id="u-7.31" who="#PoselMelich">Rośnie udział kosztów w wartości sprzedanej w przemyśle z 85,19% w 1975 roku do 88,23% w 1979 roku. Niewłaściwa jest też gospodarka funduszem płac. Wzrostowi płac i funduszu płac nie towarzyszy odpowiedni wzrost efektywności czy wydajności pracy. Tylko częściowo rozwiążą ten problem — zresztą bardzo potrzebne — ostatnio wprowadzone zasady gospodarowania funduszem płac, gdyż zasadniczym problemem staje się modernizacja stosowanych w zakładach pracy technik płacowych tak, aby wiązać ściśle konkretne efekty pracy z płacą i to na każdym stanowisku pracy.</u> | |
99 | + <u xml:id="u-7.32" who="#PoselMelich">W toku dyskusji zwracano uwagę na konieczność wzmożenia we wszystkich ogniwach gospodarowania działań przyczyniających się do podnoszenia efektywności gospodarowania, gdyż postęp w tym zakresie jest wyraźnie niedostateczny.</u> | |
100 | + <u xml:id="u-7.33" who="#PoselMelich">Obywatele Posłowie! Z analizy wykonania zadań planowych wynikają wnioski również do pracy w roku bieżącym. Mimo poprawy, która zaznaczyła się w gospodarce, nadal utrzymują się w niej napięcia w zaopatrzeniu, rosną trudności w zbilansowaniu handlu zagranicznego, a o kredyty coraz trudniej, zresztą są one coraz mniej opłacalne. Utrzymują się znane słabości naszej gospodarki, nieznaczny jest postęp w efektywności gospodarowania, organizacji pracy, jak i dyscyplinie pracy. Zharmonizowanie więc gospodarki, łagodzenie dysproporcji makroekonomicznych, dążenie do równowagi zewnętrznej i wewnętrznej, podniesienie poziomu efektywności gospodarowania — stanowi podstawowe i najbardziej pilne zadania naszej gospodarki.</u> | |
101 | + <u xml:id="u-7.34" who="#PoselMelich">Potrzebom tym wychodzi naprzeciw projekt uchwały o zadaniach związanych z realizacją narodowego planu społeczno-gospodarczego na 1980 r. łącznie z potrzebą zwiększenia efektywności gospodarowania. Projekt ten otrzymali obywatele posłowie.Napięty bilans płatniczy i handlowy zmusza Rząd do obniżenia importu o 2,7 mld zł dew. oraz zwiększenia o 1,3 mld zł dew. eksportu. Ograniczenia wynikające z potrzeb handlu zagranicznego pociągają za sobą określone skutki dla całej gospodarki. Uchwała zmniejsza wprawdzie niektóre zadania dla gospodarki, ale i tak są one niezwykle napięte i wymagają dla ich realizacji mobilizacji wszystkich sił.</u> | |
102 | + <u xml:id="u-7.35" who="#PoselMelich">Projekt uchwały zmusza do dostosowania produkcji do istniejących możliwości importowych i może wpłynąć korzystnie na harmonizację całej naszej gospodarki. Przynieść ona powinna uzyskanie dodatniego salda handlowego, a głównie złagodzenie napięć w bilansie płatniczym.</u> | |
103 | + <u xml:id="u-7.36" who="#PoselMelich">Przedłożony projekt stanowi realizację postulatu zawartego w expose Premiera Babiucha, by zadania odpowiadały środkom; urealniając zadania w stosunku do rozporządzalnych środków, zrywa z praktyką ustalenia zadań, najczęściej wartościowo, bez liczenia się z ich strukturą rzeczową i nakładami.</u> | |
104 | + <u xml:id="u-7.37" who="#PoselMelich">Realizacja uchwały niewątpliwie wprowadzić może pewien ład i porządek w gospodarkę i pozwolić na jej harmonizację, tworzy też warunki dla podnoszenia efektywności gospodarowania. Jak z tego wynika — postanowienia uchwały odpowiadają postulatom, jakie często zgłaszali posłowie.</u> | |
105 | + <u xml:id="u-7.38" who="#PoselMelich">Nie można jednak zapominać, że nigdy same uchwały nie rozwiązują problemów, choć mogą stwarzać po temu dogodne przesłanki. Od pracy całego społeczeństwa zależy bowiem, czy potrafimy te warunki wykorzystać, sięgnąć do złożonych rezerw naszej gospodarki. Sprawa jest o tyle trudna, że nie mamy doświadczeń w przechodzeniu z metod ekstensywnego gospodarowania do intensywnych. Trudno jest bowiem przezwyciężać wieloletnie nawyki, a jednak jest to bezwzględna konieczność.</u> | |
106 | + <u xml:id="u-7.39" who="#PoselMelich">Zasadnicze kierunki naszego działania można by sprowadzić do:</u> | |
107 | + <u xml:id="u-7.40" who="#PoselMelich">— doskonalenia kierunków rozwoju naszej gospodarki, z uwzględnieniem potrzeb i możliwości naszego handlu zagranicznego oraz zmian w strukturze potrzeb społecznych, — doskonalenia systemu funkcjonowania gospodarki, — usprawniania pracy organizacji gospodarczych i władz gospodarczych, — dotarcia z wnioskami na stanowiska pracy do każdego pracownika.</u> | |
108 | + <u xml:id="u-7.41" who="#PoselMelich">Nie można zapominać, iż prof. T. Kotarbiński dobrą robotę sprowadza do sprawnej roboty. Jest ona tym sprawniejsza im mniej w działaniu popełniamy błędów. Nie da się błędów uniknąć, ale trzeba je minimalizować. Punktem wyjścia dla tego działania powinna więc być rzetelna i permanentna analiza naszej działalności, aby rozeznawać błędy i usuwać je w dalszym działaniu. Wykorzystując zdobycze wiedzy i umiejętności ludzi, doskonalić trzeba też skuteczność naszego działania. A działać musimy rozważnie, konsekwentnie i zdecydowanie.</u> | |
109 | + <u xml:id="u-7.42" who="#PoselMelich">Mamy olbrzymi nowo stworzony potencjał wytwórczy, mamy zdolny i wykształcony naród, mamy więc wszelkie przesłanki, aby przezwyciężać trudności. Wzmacniać też trzeba społeczne warunki, kształtujące właściwe postawy ludzi i wyzwalające twórczą ich inicjatywę.</u> | |
110 | + <u xml:id="u-7.43" who="#PoselMelich">Wysoki Sejmie! Już tylko kilka zdań na temat budżetu państwa za rok 1979. Tendencja do obniżania tempa wzrostu gospodarczego oraz brak postępu w efektywności gospodarowania uszczupliły dochody państwa. Do osiągnięć Ministerstwa Finansów zaliczyć trzeba, że udało się utrzymać równowagę finansową i budżetową państwa. Na uznanie zasługują też działania zmierzające do stałego doskonalenia systemu finansowego i pogłębiania warunków dla stosowania rachunku ekonomicznego.</u> | |
111 | + <u xml:id="u-7.44" who="#PoselMelich">Obywatele Posłowie! Przeprowadzona w Sejmie wnikliwa i rzetelna dyskusja nad wykonaniem planu społeczno-gospodarczego i budżetu państwa dostarczyła wiele ważnych przemyśleń i konkretnych wniosków. Najważniejsze wnioski przekazane zostaną Rządowi w formie dezyderatów i opinii, do innych stale powracać będą komisje sejmowe w toku swej planowej pracy.</u> | |
112 | + <u xml:id="u-7.45" who="#PoselMelich">Przechodząc do reasumpcji wniosków, Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów na wspólnym posiedzeniu z prezydiami wszystkich komisji sejmowych w dniu 14 czerwca br., stwierdziła, co następuje:</u> | |
113 | + <u xml:id="u-7.46" who="#PoselMelich">— Mimo że w 1979 roku wystąpił niekorzystny splot okoliczności utrudniających wykonywanie zadań gospodarczych, uzyskano dalszy postęp w społeczno-gospodarczym rozwoju kraju.</u> | |
114 | + <u xml:id="u-7.47" who="#PoselMelich">— Zaznaczył się w szczególności postęp w realizacji zadań polityki społecznej, wystąpił wzrost realnych dochodów ludności, znacznie też, bo o przeszło 17% wzrosły pieniężne świadczenia społeczne, polepszyły się warunki pracy.</u> | |
115 | + <u xml:id="u-7.48" who="#PoselMelich">— W produkcji materialnej, mimo niepełnego wykonania planu, wystąpił w wielu dziedzinach wzrost produkcji i usług w stosunku do poziomu z roku 1978.</u> | |
116 | + <u xml:id="u-7.49" who="#PoselMelich">— W obecnym 5-leciu produkcja przemysłowa wzrośnie o prawie 750 mld zł, wybudujemy o 300 tys. mieszkań więcej i większych niż w ubiegłej pięciolatce (przy wzroście liczby o 26%), ich powierzchnia zwiększy się o 39%, stale też wzrastają społeczne fundusze świadczeń społecznych i dochody ludności.</u> | |
117 | + <u xml:id="u-7.50" who="#PoselMelich">— Pod warunkiem, że wyciągniemy wnioski z analizy rozwoju naszej gospodarki, a w szczególności podniesiemy poziom efektywności gospodarowania, to jesteśmy w stanie przygotować dogodne warunki dla dalszego rozwoju społeczno-gospodarczego kraju w przyszłej pięciolatce.</u> | |
118 | + <u xml:id="u-7.51" who="#PoselMelich">— Konieczne jest skoncentrowanie się na dalszej konsekwentnej realizacji uchwał VIII Zjazdu PZPR, które określają zadania i warunki naszej dalszej pracy.</u> | |
119 | + <u xml:id="u-7.52" who="#PoselMelich">Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów w pełni popiera też uchwałę o zadaniach związanych z realizacją narodowego planu społeczno-gospodarczego na 1980 r. i potrzebą zwiększenia efektywności gospodarowania, widząc w jej realizacji warunek przezwyciężenia trudności.</u> | |
120 | + <u xml:id="u-7.53" who="#PoselMelich">W świetle powyższych stwierdzeń, przedstawiam wniosek Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, aby Sejm zatwierdzić raczył:</u> | |
121 | + <u xml:id="u-7.54" who="#PoselMelich">— sprawozdanie Rządu z wykonania narodowego planu społeczno-gospodarczego w 1979 roku oraz — sprawozdanie Rządu z wykonania budżetu państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1979 roku (druk nr 7), jak też podjąć raczył:</u> | |
122 | + <u xml:id="u-7.55" who="#PoselMelich">uchwałę o zadaniach związanych z realizacją narodowego planu społeczno-gospodarczego na 1980 r. i potrzebą zwiększenia efektywności gospodarowania (druk nr 6) wraz ze zmianami zawartymi w druku sejmowym nr 9.</u> | |
123 | + <u xml:id="u-7.56" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
124 | + </div> | |
125 | + <div xml:id="div-8"> | |
126 | + <u xml:id="u-8.0" who="#Marszalek">Dziękuję posłowi sprawozdawcy.</u> | |
127 | + <u xml:id="u-8.1" who="#Marszalek">Udzielam głosu Przewodniczącemu Komisji Planowania przy Radzie Ministrów wiceprezesowi Rady Ministrów obywatelowi Tadeuszowi Wrzaszczykowi.</u> | |
128 | + </div> | |
129 | + <div xml:id="div-9"> | |
130 | + <u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczacyKomisjiPlanowaniaprzyRadzieMinistrowTadeuszWrzaszczyk">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Dzisiejsza debata w Wysokiej Izbie stanowić będzie zakończenie cyklu prac nad wszechstronną analizą i oceną sprawozdania Rządu z wykonania narodowego planu społeczno-gospodarczego i budżetu państwa w 1979 roku. Przedmiotem dyskusji we właściwych komisjach Wysokiej Izby i w międzykomisyjnych zespołach problemowych był także przedłożony Sejmowi Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej rządowy projekt uchwały o zadaniach związanych z realizacją narodowego planu społeczno-gospodarczego na rok bieżący i potrzebą zwiększenia efektywności gospodarowania.</u> | |
131 | + <u xml:id="u-9.1" who="#PrzewodniczacyKomisjiPlanowaniaprzyRadzieMinistrowTadeuszWrzaszczyk">Chciałbym w imieniu Rządu przedstawić niektóre problemy związane z realizacją zadań roku ubiegłego, a następnie na tym tle scharakteryzować obywatelom posłom przesłanki, którymi kierowaliśmy się, przygotowując projekt omawianej uchwały oraz uzasadnić zawarte w niej ustalenia.</u> | |
132 | + <u xml:id="u-9.2" who="#PrzewodniczacyKomisjiPlanowaniaprzyRadzieMinistrowTadeuszWrzaszczyk">Rok 1979 był dla naszej gospodarki bardzo trudny. Wpłynęły na to zwłaszcza niepomyślne warunki atmosferyczne, ostra zima, która przez zakłócenia w transporcie i energetyce spowodowała szereg ujemnych skutków w całej gospodarce oraz powódź i susza, które obniżyły wyniki produkcyjne rolnictwa. Działania podjęte przez Rząd i wszystkie ogniwa gospodarki przyczyniły się do zmniejszenia rozmiarów strat i opóźnień w realizacji zadań planowych, jakie powstały w pierwszych miesiącach roku. Niemniej jednak nie udało się nadrobić wszystkich zaległości i w rezultacie dochód narodowy wytworzony ukształtował się ok. 2% poniżej poziomu osiągniętego w roku 1978. Wpłynął na to także niedostateczny postęp w efektywności i w dyscyplinie gospodarowania w niektórych ogniwach naszej gospodarki. Produkcja przemysłowa ukształtowała się o przeszło 50 mld zł poniżej założeń planu</u> | |
133 | + </div> | |
134 | + <div xml:id="div-10"> | |
135 | + <u xml:id="u-10.0" who="#WicepremierWrzaszczyk">Niedobory wystąpiły zwłaszcza w produkcji niektórych surowców i materiałów podstawowych. Wywarło to ujemny wpływ na poziom zapasów i sytuację w zaopatrzeniu przemysłu na przełomie roku. Niedobór w produkcji cementu wynoszący ok. 5 mln ton odbił się ujemnie na realizacji planu w budownictwie, w tym także mieszkaniowym. Skup zbóż ze zbiorów w roku 1979 był o 2 mln ton niższy niż określony w planie. Spowodowało to konieczność znacznego zwiększenia importu zbóż i pasz. Dokonano tego częściowo kosztem importu surowców i materiałów, a także pogorszenia salda obrotów towarowych z zagranicą w stosunku do założeń planu. Odbija się to ujemnie w b.r. na zaopatrzeniu przemysłu, powodując odczuwalne trudności w rytmicznej pracy szeregu zakładów. Pomimo tych niepomyślnych zjawisk, również w 1979 r. na wielu odcinkach naszej gospodarki osiągnęliśmy istotny postęp, w szczególności — co zasługuje na podkreślenie i co znalazło uznanie w dyskusji w komisjach sejmowych — prowadziliśmy konsekwentnie aktywną politykę społeczną i osiągnęliśmy w tej dziedzinie ogólnie znane znaczne postępy, a zwłaszcza wzrost pieniężnych świadczeń społecznych oraz płac i realnych dochodów.</u> | |
136 | + <u xml:id="u-10.1" who="#WicepremierWrzaszczyk">Obywatele Posłowie! Rząd przedstawił Wysokiej Izbie w swym sprawozdaniu zarówno osiągnięcia, jak i niepowodzenia roku 1979, traktując dyskusję nad tymi zagadnieniami w komisjach i na obradach plenarnych Sejmu, nie tylko jako realizację jego konstytucyjnej roli w kształtowaniu i kontroli wykonania planów społeczno-gospodarczego rozwoju kraju, ale także jako ważną przesłankę dalszego działania w roku 1980.</u> | |
137 | + <u xml:id="u-10.2" who="#WicepremierWrzaszczyk">Oceniając wyniki osiągane w I półroczu br., należy stwierdzić, że na wielu odcinkach działalności gospodarczej występują zjawiska pozytywne. Po 5 miesiącach dobrze zaawansowana jest realizacja planu produkcji przemysłowej.</u> | |
138 | + <u xml:id="u-10.3" who="#WicepremierWrzaszczyk">Duże znaczenie ma wysoka dynamika naszego eksportu. W ciągu pierwszych 5 miesięcy roku uległ on zwiększeniu w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego o ok. 20%, a więc szybciej niż to zakładano w planie. Zmniejszyły się kłopoty z energetyką i transportem, choć w obu tych działach jest jeszcze dużo do zrobienia. W niektórych resortach zarysowały się pozytywne tendencje w dziedzinie obniżki kosztów materiałowych. Niezależnie jednak od pozytywnych elementów obecnej sytuacji gospodarczej Pozostaje ona nader złożona, nie tylko pod wpływem wyników roku 1979, ale także wskutek zmian w sytuacji międzynarodowej. Ich konsekwencją jest m.in. mniej dla nas pomyślny układ warunków na międzynarodowym rynku towarowym i finansowym. W szczególności wzrost napięcia międzynarodowego, destabilizacja rynku światowego oraz procesy inflacyjne w wielu krajach kapitalistycznych sprawiły, że ostatnio bardzo wysoko wzrosła stopa procentowa od kredytów finansowych, okresowo przekraczając nawet 20%.</u> | |
139 | + <u xml:id="u-10.4" who="#WicepremierWrzaszczyk">Jak wiadomo, w ciągu całej bieżącej dekady zaciągnęliśmy za granicą kredyty inwestycyjne na rozbudowę i unowocześnienie wielu dziedzin naszej gospodarki. Kredyty te spłacamy systematycznie i terminowo, ale sytuacja w handlu zagranicznym z krajami kapitalistycznymi jest na skutek przedstawionych wyżej przyczyn trudniejsza niż początkowo można było przewidywać.</u> | |
140 | + <u xml:id="u-10.5" who="#WicepremierWrzaszczyk">Rząd aktywnie i konsekwentnie przeciwstawia się występującym trudnościom. Świadczy o tym szereg podjętych w ostatnim miesiącach działań zarówno operatywnych, jak przygotowujących i wdrażających zmiany systemowe.</u> | |
141 | + <u xml:id="u-10.6" who="#WicepremierWrzaszczyk">Po pierwsze — podjęto decyzję o zwiększeniu zadań eksportowych. Wprowadzono również nowe rozwiązania stymulujące rozwój eksportu w 16 dużych organizacjach przemysłowych — zjednoczeniach i kombinatach, posiadających wyrobioną pozycję na rynku międzynarodowym i dysponujących możliwością zwiększenia wyspecjalizowanego eksportu. Równocześnie powołano rządową komisję dla zwiększenia efektywności eksportu oraz racjonalizacji importu. Zadaniem tej komisji, niezależnie od działań bieżących, jest także przygotowanie odpowiednich rozwiązań systemowych.</u> | |
142 | + <u xml:id="u-10.7" who="#WicepremierWrzaszczyk">Po drugie — w celu lepszego skoordynowania realizacji planów produkcyjnych w poszczególnych gałęziach i branżach przemysłu podjęto prace nad stworzeniem systemu sterowania produkcją przemysłową i zacieśnienia współpracy między zakładami, zjednoczeniami i ministerstwami przemysłowymi, zwłaszcza w dziedzinie kooperacji i zaopatrzenia. Jednocześnie zintensyfikowano prace nad doskonaleniem norm pracy i norm zużycia materiałów w sferze produkcji, co jest ważnym warunkiem szerszego stosowania normatywnego rachunku kosztów.</u> | |
143 | + <u xml:id="u-10.8" who="#WicepremierWrzaszczyk">Po trzecie — opracowano wielostronny program oszczędnościowy, obejmujący szereg dziedzin gospodarczych i rozpoczęto jego systematyczną realizację. Program ten przewiduje w szczególności ograniczenie kosztów administracji, wydatków o charakterze reprezentacyjnym, zmniejszenie niektórych, społecznie nieuzasadnionych dotacji do cen itp. Podjęto również, działania w celu zwiększenia dyscypliny płac i dochodów, określając nowe zasady bankowej kontroli funduszu płac.</u> | |
144 | + <u xml:id="u-10.9" who="#WicepremierWrzaszczyk">Po czwarte — przygotowano bardzo ważną decyzję o zmianie systemu cen zaopatrzeniowych, to jest stosowanych w obrocie między jednostkami gospodarki uspołecznionej. Ceny te stanowią fundamentalny element wyjściowy dla prawidłowego rachunku kosztów i efektywności w każdym przedsiębiorstwie. Przygotowany przez Rząd program zmian cen zaopatrzeniowych został zaaprobowany przez Biuro Polityczne Komitetu Centralnego PZPR.</u> | |
145 | + <u xml:id="u-10.10" who="#WicepremierWrzaszczyk">Wejdą one w życie od 1 stycznia 1981 roku. Reforma cen zaopatrzeniowych nie dotyczy cen detalicznych.</u> | |
146 | + <u xml:id="u-10.11" who="#WicepremierWrzaszczyk">Po piąte — zaawansowano prace zmierzające do udoskonalenia planowania terenowego w powiązaniu z planowaniem centralnym. Opracowany projekt przewiduje rozszerzenie zakresu gospodarki terenowej w taki sposób, aby objęła ona całe kompleksy gospodarcze, mające bezpośredni związek z rozwojem poszczególnych regionów i kształtowaniem warunków życia ludności.</u> | |
147 | + <u xml:id="u-10.12" who="#WicepremierWrzaszczyk">Niezależnie od podejmowanych przedsięwzięć, służących lepszej realizacji zadań przyjętych w planie, Rząd widzi obecnie potrzebę dostosowania w roku bieżącym niektórych z nich do zmienionej sytuacji.</u> | |
148 | + <u xml:id="u-10.13" who="#WicepremierWrzaszczyk">Wysoka Izbo! Jak wiadomo, wobec konieczności równoległego dokonywania spłaty zobowiązań oraz finansowania bieżącego importu, założenia rozwoju naszej gospodarki w roku bieżącym przewidują dalsze korzystanie z kredytów finansowych. Zmierzając do stopniowej, systematycznej poprawy sytuacji płatniczej naszej gospodarki, nie możemy jednak zaciągać nowych kredytów na warunkach, które powodowałyby nadmierne obciążenie dochodu narodowego w następnych latach. Aby tego uniknąć, Rząd uważa za konieczne podjęcie obecnie dodatkowego wysiłku w celu zwiększenia eksportu oraz w celu ograniczenia wydatków dewizowych na mnie i istotne lub mniej pilne potrzeby. W sumie chodzi o poprawę salda obrotów handlu zagranicznego w roku bieżącym o ok. 4 mld zł dewizowych w stosunku do obowiązującego planu. Oznaczać to będzie uzyskanie w obrotach z krajami kapitalistycznymi po raz pierwszy od wielu lat salda dodatniego, dobrze służącego naszym bieżącym potrzebom płatniczym i tworzącego znacznie mocniejszą podstawę wyjściową do zadań następnego pięciolecia. I taka właśnie motywacja stanowi jedną z podstawowych przesłanek przedłożonego Wysokiej Izbie przez Rząd projektu uchwały.</u> | |
149 | + <u xml:id="u-10.14" who="#WicepremierWrzaszczyk">Analizując wpływ mniej korzystnych wyników działalności gospodarczej w roku 1979 na sytuację bieżącą oraz rozważając występujące w I półroczu roku 1980 zarówno pozytywy, jak i zagrożenia w realizacji tegorocznego planu, stawialiśmy sobie pytanie, czy i jakie wnioski powinniśmy wyciągnąć z całokształtu istniejącej sytuacji dla planu roku bieżącego. Doświadczenia roku ubiegłego wskazują, że potrzeba zmiany niektórych zadań planu przemawia za przeprowadzeniem wewnętrznie skoordynowanej korekty narodowego planu społeczno-gospodarczego. Pozwoli to bardziej prawidłowo kształtować powiązania między branżami i gałęziami produkcji oraz osiągnąć lepsze rezultaty niż byłoby to możliwe w przypadku utrzymania planu w jego dotychczasowej postaci. Główny walor przedłożonych propozycji polega na tym, że stwarza ja one szansę przyspieszenia procesu harmonizacji rozwoju gospodarki.</u> | |
150 | + <u xml:id="u-10.15" who="#WicepremierWrzaszczyk">W przedstawionym w kwietniu Wysokiej Izbie programie działania Rządu zawarte było m.in. stwierdzenie, że podejmujemy trudną, uporczywą, systematyczną pracę nad harmonizowaniem rozwoju gospodarki i rozwiązywaniem stojących przed nią problemów. Jedną z podstawowych reguł socjalistycznej gospodarki planowej jest zasada koncentracji wysiłków i środków na tych dziedzinach działalności i zadaniach, które w rozstrzygającym stopniu wpływają na osiągnięcie podstawowych celów rozwoju. Zdaniem Rządu w chwili obecnej w najbliższej przyszłości, postępując zgodnie z tą zasadą należy maksymalnie skoncentrować wysiłki na uzyskaniu już w roku bieżącym dodatniego salda obrotów w handlu zagranicznym, a następnie na dalszym zwiększeniu tego salda w roku 1981. Jest to w obecnej sytuacji warunek konieczny dla umocnienia równowagi gospodarczej i zapewnienia dalszego rozwoju kraju.</u> | |
151 | + <u xml:id="u-10.16" who="#WicepremierWrzaszczyk">Proponowane obecnie zmiany zadań w handlu zagranicznym wpłyną w pewnym stopniu na poziom i strukturę produkcji przemysłowej. Konieczne będzie uzyskanie szybszego przyrostu produkcji wyrobów stanowiących przedmiot efektywnego eksportu, co niejednokrotnie można będzie osiągnąć jedynie w drodze odpowiedniego ograniczenia produkcji o innym przeznaczeniu. Konieczne będzie też pewne ograniczenie produkcji opartej na wykorzystaniu tych rodzajów surowców, których import trzeba będzie zmniejszyć. Jednocześnie istnieje potrzeba uzyskania możliwie maksymalnego przyrostu produkcji takich społecznie użytecznych wyrobów, które można wykonać w całości z surowców pochodzenia krajowego, a w tym surowców wtórnych i lokalnych. Istnieje też potrzeba zintensyfikowania wydobycia i pozysku surowców krajowych, w tym takich, które do niedawna, w bardziej pomyślnej sytuacji traktowane były jako mniej efektywne.</u> | |
152 | + <u xml:id="u-10.17" who="#WicepremierWrzaszczyk">Wszystkie omawiane przesunięcia w strukturze produkcji będziemy dokonywać w ciągu roku, a więc mając z reguły do dyspozycji mniej czasu na prace przygotowawcze niż przy projektowaniu podobnych zmian na lata następne. Zakłada się, że łączny wzrost produkcji przemysłowej w roku bieżącym może wynieść ok. 2 do 3%, a nie jak przyjmowano w planie 3 do 4%. Dokonując zmian w strukturze produkcji chcemy — obok koniecznego wzrostu produkcji eksportowej — zapewnić także w maksymalnym stopniu wzrost produkcji rynkowej. Jednocześnie zwracamy się do załóg wszystkich przedsiębiorstw, mogących zwiększyć produkcje i dostawy, zwłaszcza takich wyrobów, w które rynek nasz nie jest obecnie dostatecznie zaopatrzony, o pełne wykorzystanie możliwości zwiększenia dostaw. W realizacji tego zadania liczymy także na rosnący wkład uspołecznionego przemysłu drobnego, dla którego rozwoju Rząd stworzył ostatnio tak sprzyjające warunki.</u> | |
153 | + <u xml:id="u-10.18" who="#WicepremierWrzaszczyk">Liczymy, że załogi wszystkich zakładów, a zwłaszcza tych, w których wystąpiły opóźnienia w produkcji lub naruszenie wskaźników efektywnościowych, samorządy robotnicze oraz administracja gospodarcza dokonają pogłębionej analizy sytuacji i podejmą niezbędne działania dla osiągnięcia do końca roku 1980 jak najlepszych wyników, zgodnie z założeniami rozpatrywanej obecnie uchwały.</u> | |
154 | + <u xml:id="u-10.19" who="#WicepremierWrzaszczyk">Odpowiednio do zmian zadań produkcji przemysłowej konieczna jest zmiana zakładanego tempa wzrostu wydajności pracy w przemyśle. Chodzi o to, aby w strukturze produkcji można było zwiększyć udział wyrobów mniej materiałochłonnych, chociaż bardziej pracochłonnych. Niezależnie od tego powinniśmy w każdym zakładzie pracy i na każdym stanowisku dążyć do jak najwyższej wydajności pracy, jak najlepszej jej organizacji, dobrego wykorzystania czasu pracy, prawidłowego wykorzystania kwalifikacji pracowników i racjonalizacji zatrudnienia. Powinniśmy też stanowczo przeciwstawiać się przerostom zatrudnienia, biorąc pod uwagę jego niedobory w przemyśle wydobywczym, rolnictwie i usługach.</u> | |
155 | + <u xml:id="u-10.20" who="#WicepremierWrzaszczyk">Sprawą o wielkim ogólnogospodarczym i ogólnospołecznym znaczeniu jest zwalczanie zjawiska fluktuacji kadr, a w tym przede wszystkim szkodliwego społecznie i gospodarczo samowolnego porzucania pracy. W ubiegłym roku zmieniło pracę prawie 10% spośród 11,9 miliona pracowników gospodarki uspołecznionej, przy czym obok z górą 800 tys. przypadków zmiany pracy za wypowiedzeniem wystąpiło aż 366 tys. przypadków porzucenia pracy. Należy bardzo krytycznie odnieść się do postępowania tych wszystkich zakładów pracy, które nie respektują Kodeksu pracy i przepisów wykonawczych i przyjmując pracowników, którzy samowolnie porzucili pracę, nie stosują wobec nich przewidzianych prawem rygorów. Rząd podziela stanowisko sejmowej Komisji Pracy i Spraw Socjalnych dotyczące potrzeby pełniejszego wdrażania norm Kodeksu pracy określających nie tylko prawa, ale również i obowiązki pracowników.</u> | |
156 | + <u xml:id="u-10.21" who="#WicepremierWrzaszczyk">Obywatele Posłowie! Proponowana aktualizacja niektórych założeń planu powinna zdaniem Rządu objąć również niektóre inne dziedziny, a w szczególności rolnictwo i budownictwo mieszkaniowe.</u> | |
157 | + <u xml:id="u-10.22" who="#WicepremierWrzaszczyk">W rolnictwie, jak wiadomo, plany produkcji opracowywane są przy założeniu przeciętnych warunków atmosferycznych. W roku bieżącym, do końca maja, sytuacja w odniesieniu do wielu upraw była niepomyślna ze względu na niezwykle późną, chłodną i suchą wiosnę.</u> | |
158 | + <u xml:id="u-10.23" who="#WicepremierWrzaszczyk">W czerwcu nastąpiła znaczna poprawa warunków, ale niektórych strat w produkcji roślinnej nie uda się już odrobić. Dlatego proponuje się nieco obniżyć planowany poziom produkcji rolniczej. Oczywiście, w rolnictwie wiele jeszcze zależy od warunków atmosferycznych w całym okresie wegetacji i zbiorów, a także od wysiłku samych pracowników rolnictwa i obsługujących je działów gospodarki.</u> | |
159 | + <u xml:id="u-10.24" who="#WicepremierWrzaszczyk">Sytuacja w budownictwie mieszkaniowym była niedawno przedmiotem odrębnej informacji Rządu i dyskusji Wysokiej Izby. Wyciągając wnioski z tej debaty, Rząd proponuje zaostrzenie w roku bieżącym kryteriów odbioru budynków w budownictwie uspołecznionym zarówno w odniesieniu do jakości wykonania, jak i terminów. Konieczne jest także lepsze zaawansowanie tak zwanych stanów surowych po to, aby w przyszłym roku oddawanie nowych mieszkań przebiegało bardziej równomiernie i rytmicznie. Chodzi również o sprawniejsze przygotowywanie terenów pod nowe budownictwo, terminowe ich zbrojenie oraz o szybszy rozwój placówek usługowych w osiedlach. Uzyskanie postępu w tych wszystkich dziedzinach wymaga dokonania w roku bieżącym zmian w zadaniach dotyczących oddawania mieszkań do eksploatacji. Dlatego też w przedłożonym projekcie uchwały proponujemy Wysokiej Izbie upoważnienie Rady Ministrów do podjęcia decyzji aktualizującej tegoroczne zadania w dziedzinie budownictwa mieszkaniowego zgodnie z wynikami prowadzonej obecnie analizy rzeczywistych możliwości realizacyjnych w poszczególnych województwach. Intencją Rządu nie jest przy tym zmniejszenie programu mieszkaniowego choćby o jedno mieszkanie poniżej rzeczywistych możliwości wykonawczych, lecz jedynie doprowadzenie tego programu zarówno w skali kraju, jak i poszczególnych województw do poziomu odpowiadającego tym możliwościom. Należy dodać, że przewiduje się pozostawienie w dyspozycji inwestorów budownictwa mieszkaniowego takiej ilości środków, która pozwoli na lepsze zaawansowanie prac przy budynkach mieszkalnych, które będą kończone i oddawane do użytku w roku 1981.</u> | |
160 | + <u xml:id="u-10.25" who="#WicepremierWrzaszczyk">Proponowane zmiany powinny stworzyć też lepsze warunki realizacji inwestycji w sferze konsumpcji społecznej: w dziedzinie zdrowia, oświaty, kultury, do których przywiązujemy wielkie znaczenie, gdyż wpływają one w istotny sposób na warunki życia społeczeństwa. Za szczególnie istotną uważamy realizację ostatnio tak znacznie rozwiniętego budownictwa szpitalnego.</u> | |
161 | + <u xml:id="u-10.26" who="#WicepremierWrzaszczyk">Oczekujemy ze strony załóg przedsiębiorstw budowlanych maksymalnego wysiłku dla jak najlepszej realizacji zaktualizowanych zadań w budownictwie mieszkaniowym oraz realizacji pozostałych inwestycji służących potrzebom człowieka.</u> | |
162 | + <u xml:id="u-10.27" who="#WicepremierWrzaszczyk">Wysoka Izbo! Całokształt aktualnej sytuacji gospodarczej wymaga we wszystkich ogniwach naszej gospodarki szczególnego wysiłku dla poprawy efektywności, a przede wszystkim przyspieszenia obniżki jednostkowego zużycia materiałów i materialnych kosztów wytwarzania, pełniejszego zaangażowania nauki i postępu technicznego w zmniejszanie materiałochłonności i energochłonności produkcji, szerzej i dalej idącego wykorzystania surowców wtórnych i lokalnych, stanowiących ważną rezerwę naszej gospodarki. Konieczna jest także wyższa dyscyplina realizacji ustaleń zawartych w planie oraz wynikających z tego planu powiązań umownych między jednostkami gospodarczymi. Są to sprawy, o których już nieraz mówiliśmy z tej trybuny, ale w obliczu trudniejszych warunków ich rola i znaczenie stają się tym większe. Dlatego właśnie przedłożony projekt uchwały wysuwa te problemy na czołowe miejsce wśród zadań związanych z dalszą realizacją narodowego planu społeczno-gospodarczego w roku bieżącym.</u> | |
163 | + <u xml:id="u-10.28" who="#WicepremierWrzaszczyk">Przedstawione propozycje zmiany niektórych zadań planu wymagają także odpowiedniego zaktualizowania zadań i środków planowych poszczególnych ministerstw, urzędów centralnych i województw. Prace te zostaną dokonane w możliwie krótkim czasie z położeniem przy tym szczególnego nacisku na wzajemne skoordynowanie ze sobą poszczególnych zmian i doprowadzenie ich do zjednoczeń i przedsiębiorstw. Dopiero bowiem przeniesienie zmian planu do bezpośrednich wykonawców stwarza przesłanki dla właściwego wdrożenia ich w życie.</u> | |
164 | + <u xml:id="u-10.29" who="#WicepremierWrzaszczyk">Od tego jak potrafimy w całej gospodarce wykonać tę pracę i jak wykorzystamy II półrocze roku 1980 zależeć będą zarówno ostateczne wyniki bieżącego roku, jak i podstawa wyjściowa do zadań, które czekają nas w latach osiemdziesiątych. Możemy i musimy skoncentrować wszystkie wysiłki, aby te wyniki i ta podstawa były jak najlepsze.</u> | |
165 | + <u xml:id="u-10.30" who="#WicepremierWrzaszczyk">Obywatele Posłowie! W toku całej dyskusji nad sprawozdaniem Rady Ministrów z wykonania narodowego planu społeczno-gospodarczego i budżetu państwa w roku 1979, przeprowadzonej w komisjach sejmowych, międzykomisyjnych zespołach problemowych zgłoszono szereg konkretnych wniosków i postulatów pod adresem Rządu. Jestem przekonany, że dzisiejsza debata jeszcze bardziej je wzbogaci. Rząd rozpatrzy szczegółowo wszystkie te wnioski i wykorzysta je w swych dalszych pracach. Znaczna część tych wniosków będzie realizowana sukcesywnie w operatywnej działalności Rządu.</u> | |
166 | + <u xml:id="u-10.31" who="#WicepremierWrzaszczyk">Niektóre wnioski, wymagające dokładniejszej analizy i przygotowania odpowiednich form ich wdrożenia, będą przedmiotem prac właściwych resortów i Rządu w ciągu najbliższych miesięcy.</u> | |
167 | + <u xml:id="u-10.32" who="#WicepremierWrzaszczyk">Zgodnie z wnioskiem Komisji Kultury i Sztuki zostaną podjęte prace w celu udoskonalenia całokształtu procesów obrotu i wykorzystania papieru jako materiału cennego dla gospodarki i kultury narodowej. O realizacji tego rodzaju wniosków Rząd będzie sukcesywnie informował Wysoką Izbę.</u> | |
168 | + <u xml:id="u-10.33" who="#WicepremierWrzaszczyk">Wnioski dotyczące problemów możliwych do rozwiązania w kolejnym pięcioleciu 1981 — 1985 będą przedmiotem dalszych prac w toku przygotowywania projektu planu 5-letniego oraz nowych rozwiązań ekonomiczno-finansowych, przewidzianych uchwałą VIII Zjazdu PZPR.</u> | |
169 | + <u xml:id="u-10.34" who="#WicepremierWrzaszczyk">Przewidujemy na przykład wykorzystanie w planie pięcioletnim wniosków Komisji Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska w sprawie dalszego rozwoju indywidualnego budownictwa mieszkaniowego i rozwoju lokalnej produkcji materiałów budowlanych, wniosku Komisji Górnictwa, Energetyki i Chemii w sprawie intensyfikacji poszukiwań geologicznych gazu, Komisji Przemysłu Ciężkiego, Maszynowego i Hutnictwa w sprawie modernizacji tych przemysłów.</u> | |
170 | + <u xml:id="u-10.35" who="#WicepremierWrzaszczyk">Pewna część zgłoszonych wniosków, choć kierunkowo słuszna, jest trudna do realizacji w najbliższym czasie ze względu na możliwości gospodarki narodowej. Należą do nich zwłaszcza wnioski, których realizacja wymaga zaangażowania znacznych środków, jak np. niektóre postulaty dotyczące nowych dużych przedsięwzięć inwestycyjnych czy innych poważnych wydatków, dla których nie wskazuje się źródeł pokrycia. Zapewne szereg tego rodzaju postulatów można będzie uwzględnić przy opracowywaniu planu 5-letniego, jednakże niektóre, dotyczące potrzeb dalszego rzędu, będą mogły być rozwiązywane dopiero w późniejszych terminach, w miarę powstawania odpowiednich możliwości.</u> | |
171 | + <u xml:id="u-10.36" who="#WicepremierWrzaszczyk">Wysoka Izbo! Równolegle z działalnością mającą na celu jak najlepsze wykonanie bieżących zadań prowadzimy intensywne prace nad planem na rok 1981 oraz nad planem 5-letnim na lata 1981—1985. W pracach tych wiele uwagi poświęcimy zapewnieniu właściwego poziomu zaopatrzenia naszej gospodarki w surowce krajowe i importowane oraz opracowaniu szerokiego programu racjonalizacji zużycia materiałów i obniżania nadmiernej obecnie materiałochłonności produkcji przemysłowej i budowlanej.</u> | |
172 | + <u xml:id="u-10.37" who="#WicepremierWrzaszczyk">Dużą wagę przywiązujemy również do racjonalnego zagospodarowania środków inwestycyjnych, którymi będziemy dysponować w nadchodzącym pięcioleciu — w pierwszej kolejności na kontynuację i kończenie najważniejszych przedsięwzięć inwestycyjnych, realizowanych w bieżącym pięcioleciu. Zwiększymy nadal rolę inwestycji modernizacyjnych, zwłaszcza mających na celu zwiększenie zdolności eksportowych naszej gospodarki, od których zależy z kolei jej zdolność do importu surowców, a co za tym idzie możliwości rozwoju produkcji, wzrostu dochodu narodowego i realizacji celów społecznych.</u> | |
173 | + <u xml:id="u-10.38" who="#WicepremierWrzaszczyk">We wszystkich prowadzonych pracach konsekwentnie zmierzamy do zapewnienia realizacji przedsięwzięć wynikających z kompleksowego programu socjalistycznej integracji ekonomicznej krajów członkowskich RWPG oraz wieloletnich, kierunkowych programów współpracy, obejmujących szereg węzłowych dziedzin działalności gospodarczej. Odbyta w ubiegłym tygodniu w Pradze XXXIV Sesja RWPG potwierdziła raz jeszcze wzajemnie korzystny charakter podejmowanych wspólnie przedsięwzięć i stworzyła nowe impulsy dla ich dalszego aktywnego rozwoju i poszerzenia.</u> | |
174 | + <u xml:id="u-10.39" who="#WicepremierWrzaszczyk">Szczególną pozycję w rozwijającej się naszej współpracy z krajami wspólnoty socjalistycznej zajmuje coraz bardziej wszechstronne, głębokie i aktywne współdziałanie ze Związkiem Radzieckim. Podczas odbytej w ubiegłym miesiącu wizyty Prezesa Rady Ministrów Edwarda Babiucha w Moskwie przyjęto szereg nowych ustaleń zmierzających do rozwoju specjalizacji i kooperacji produkcji w przyszłym pięcioleciu i na dalszą przyszłość, co tworzy mocne przesłanki dla zwiększenia efektywności wielu wspólnych poczynań.</u> | |
175 | + <u xml:id="u-10.40" who="#WicepremierWrzaszczyk">Zgodnie z przyjętymi przez VIII Zjazd PZPR ustaleniami, założenia planu pięcioletniego na lata 1981—1985 będą przedmiotem obrad Plenum Komitetu Centralnego PZPR. Przewiduje się, że prace nad projektem tego planu zostaną zakończone w I kwartale przyszłego roku, co pozwoli oprzeć przedkładany Wysokiej Izbie projekt na końcowych wynikach bieżącego roku i całego pięciolecia.</u> | |
176 | + <u xml:id="u-10.41" who="#WicepremierWrzaszczyk">Na wynikach tych w poważnym stopniu zaważyły zjawiska zewnętrzne. W latach 1976— —1980 w gospodarce światowej wystąpiły burzliwe przemiany, w wyniku których szybko, nieraz kilkakrotnie w ciągu 5-lecia wzrosły ceny wielu importowanych przez nas surowców. Pogłębił się także światowy niedobór żywności, co spowodowało m.in. wzrost cen importowanych zbóż. Znacznie pogorszyły się możliwości i warunki zaciągania kredytów na międzynarodowym rynku finansowym.</u> | |
177 | + <u xml:id="u-10.42" who="#WicepremierWrzaszczyk">W tych warunkach, znacznie trudniejszych niż można było oczekiwać, osiąganie nawet mniejszego postępu wymaga znacznie większych wysiłków. Nie szczędziła ich nasza klasa robotnicza i wszyscy ludzie pracy w naszym kraju. Dzięki temu — licząc w cenach porównywalnych — produkcja przemysłowa w roku bieżącym będzie o ok. 770 mld zł większa niż w roku 1975. Tak więc, mimo wielu przeciwieństw w rozwoju produkcji materialnej, dokonaliśmy wielkiego kroku naprzód.</u> | |
178 | + <u xml:id="u-10.43" who="#WicepremierWrzaszczyk">Znacznie umocniliśmy również pozycję naszego kraju w międzynarodowym podziale pracy, realizując konsekwentnie procesy socjalistycznej integracji ekonomicznej krajów członkowskich RWPG. Osiągamy również szybki rozwój obrotów handlowych z pozostałymi krajami świata, przy czym — mimo wielu trudności — dokonujemy w obrotach z tymi krajami w bieżącym pięcioleciu zasadniczego zwrotu, polegającego na zwiększeniu w roku 1980 eksportu w porównaniu z rokiem 1975 o około trzy czwarte, przy równoczesnym racjonalizowaniu importu.</u> | |
179 | + <u xml:id="u-10.44" who="#WicepremierWrzaszczyk">W całej naszej działalności kontynuowaliśmy politykę nadrzędności celów społecznych. Znajduje to swój wyraz w tym, że mimo trudniejszej sytuacji w bieżącym pięcioleciu zapewniamy dalszy wzrost płac i dochodów realnych, wysoko zwiększamy w stosunku do założeń wydatki państwa na pieniężne świadczenia społeczne, powiększamy budownictwo mieszkaniowe w porównaniu z pięcioleciem poprzednim o przeszło jedną czwartą pod względem liczby nowych mieszkań i o prawie 4O% pod względem ich łącznej powierzchni.</u> | |
180 | + <u xml:id="u-10.45" who="#WicepremierWrzaszczyk">Mamy świadomość, że w niektórych dziedzinach postęp mógł być większy. Na uzyskiwanych wynikach zaważyły bowiem nie tylko czynniki zewnętrzne od nas niezależne, ale także i zbyt mała poprawa jakości i efektywności naszej własnej pracy. Wiele miejsca poświęcił tym problemom I Sekretarz Komitetu Centralnego naszej partii, towarzysz Edward Gierek w referacie na VIII Zjeździć PZPR. Nieraz problemy te przedstawiano również w toku obrad Wysokiej Izby.</u> | |
181 | + <u xml:id="u-10.46" who="#WicepremierWrzaszczyk">Powracamy do tej problematyki także i dziś, gdyż to, czego potrafimy wspólnym wysiłkiem dokonać w nadchodzących miesiącach dla jak najlepszej realizacji zadań bieżącego roku i dla stworzenia dobrej podstawy wyjściowej do zamierzeń podejmowanych w przyszłym roku i przyszłym pięcioleciu, zależy w dużym stopniu od lepszej organizacji i efektywności pracy, od wyższej dyscypliny w realizowaniu przyjętych zadań.</u> | |
182 | + <u xml:id="u-10.47" who="#WicepremierWrzaszczyk">Dlatego też Rząd, przedstawiając Wysokiej Izbie projekt uchwały o zadaniach związanych z realizacją narodowego planu społeczno-gospodarczego na rok bieżący i potrzebą zwiększenia efektywności gospodarowania, widzi w tym ważną szansę lepszego sterowania działalnością gospodarczą w II półroczu i uzyskania korzystniejszych wyników. Wykorzystanie tej szansy wymaga jednolitego działania załóg zakładów pracy oraz administracji gospodarczej i państwowej wszystkich szczebli.</u> | |
183 | + <u xml:id="u-10.48" who="#WicepremierWrzaszczyk">Proponowana w uchwale korekta niektórych zadań planu ma charakter dwukierunkowy. Niektóre zadania, jak zwłaszcza w dziedzinie produkcji eksportowej, eksportu, efektywności gospodarowania ulegają zwiększeniu, inne zmniejszeniu, stosownie do zmienionych warunków i potrzeb. W sumie założeniem uchwały jest zapewnienie postępu w harmonizacji gospodarki. Służy temu:</u> | |
184 | + <u xml:id="u-10.49" who="#WicepremierWrzaszczyk">po pierwsze — radykalna poprawa salda obrotów w handlu zagranicznym i uzyskanie po raz pierwszy w bieżącej dekadzie dodatniego salda obrotów z krajami kapitalistycznymi, po drugie — udoskonalenie struktury produkcji przemysłowej w sposób odpowiadający zarówno nowym potrzebom, jak i aktualnym możliwościom zaopatrzenia, a także zapewnienie wyższej efektywności gospodarowania, po trzecie — stworzenie warunków dla lepszego skoordynowania ze sobą zadań poszczególnych jednostek gospodarczych, co pozwoli skuteczniej przezwyciężać napięcia pojawiające się zwłaszcza w zaopatrzeniu materiałowym i uzyskiwać wyższą dyscyplinę realizacji zadań.</u> | |
185 | + <u xml:id="u-10.50" who="#WicepremierWrzaszczyk">Dobra realizacja zadań określonych w uchwale pozwoli nam uzyskać szybszy postęp w wykorzystaniu ogólnonarodowego dorobku stworzonego trudem naszej klasy robotniczej i wszystkich ludzi pracy w bieżącym 10-leciu. Pomnożyliśmy w nim majątek narodowy i zdolności produkcyjne naszej gospodarki.</u> | |
186 | + <u xml:id="u-10.51" who="#WicepremierWrzaszczyk">Rozbudowaliśmy krajową bazę surowcową i unowocześniliśmy przemysł przetwórczy. Dokonaliśmy wielkiego kroku naprzód w rozbudowie miast i wsi oraz infrastruktury technicznej i społecznej. Tak jak stwierdził to w dzisiejszym wystąpieniu poseł sprawozdawca, wykształciliśmy tysiące specjalistów, osiągając zasadnicze podniesienie poziomu kwalifikacji kadr. Obecnie chodzi o to, aby w przededniu nowego 5-lecia jak najlepiej wykorzystać stworzony wspólnym wysiłkiem jakościowo nowy potencjał naszej gospodarki i dobrze przygotować go do nowych zadań, wytyczonych przez VIII Zjazd Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.</u> | |
187 | + <u xml:id="u-10.52" who="#WicepremierWrzaszczyk">Rząd jest przekonany, że podjęcie przez Wysoką Izbę proponowanej uchwały służyć będzie pokonywaniu obecnych trudności, umocnieniu naszej gospodarki i uzyskaniu wyższej efektywności jej rozwoju.</u> | |
188 | + <u xml:id="u-10.53" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
189 | + </div> | |
190 | + <div xml:id="div-11"> | |
191 | + <u xml:id="u-11.0" who="#Marszalek">Dziękuję obywatelowi wiceprezesowi Rady Ministrów.</u> | |
192 | + <u xml:id="u-11.1" who="#Marszalek">Otwieram dyskusję.</u> | |
193 | + <u xml:id="u-11.2" who="#Marszalek">Głos ma poseł Józef Barecki.</u> | |
194 | + </div> | |
195 | + <div xml:id="div-12"> | |
196 | + <u xml:id="u-12.0" who="#PoselJozefBarecki">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Wnioski Rządu w dziedzinie stosunków gospodarczych Polski z zagranicą zmierzają do ułożenia ich w taki sposób, aby zrównoważyć bilans płatniczy kraju w interesie zaspokojenia potrzeb rozwojowych naszego państwa.</u> | |
197 | + <u xml:id="u-12.1" who="#PoselJozefBarecki">W tym roku proces przejścia z ujemnego na dodatnie saldo w obrotach z zagranicą ma się dokonać zarówno przez zwiększenie eksportu, jak i obniżenie importu.</u> | |
198 | + <u xml:id="u-12.2" who="#PoselJozefBarecki">Importować można tylko tyle, ile się eksportuje, a w zasadzie mniej, gdyż dobra gospodarka zawsze powinna mieć rezerwy, dające jej możliwość rozwiązywania nieprzewidzianych sytuacji. Tylko taki punkt widzenia powinien formułować naszą ocenę zarówno aktualnego stanu handlu zagranicznego Polski, jak i jego zadań w przyszłości.</u> | |
199 | + <u xml:id="u-12.3" who="#PoselJozefBarecki">Dlatego na czoło wysuwa się obecnie potrzeba dalszego rozszerzenia działalności eksportowej, pogłębienia zdobytych pozycji i pozyskania nowych rynków zbytu.</u> | |
200 | + <u xml:id="u-12.4" who="#PoselJozefBarecki">Czy mamy możliwości zwiększenia eksportu? Przypomnijmy, że nasz udział w produkcji przemysłowej świata osiągnął poziom 2,2%, zaś udział w światowych obrotach handlu zagranicznego wynosi 1,2%, a więc jest nadal zbyt niski w porównaniu do posiadanego przez nas potencjału gospodarczego, a zwłaszcza do jego nowoczesnego poziomu. Sytuację tę trzeba widzieć na tle wysiłków podejmowanych przez Rząd w celu aktywizacji eksportu. Szacuje się, że w obecnym planie 5-letnim wartość eksportu zwiększy się o 75%. Kraj nasz nadrabia historyczne opóźnienia i w tej dziedzinie, nadal jednak w porównaniu do naszych potrzeb postęp ten nie może nas zadowalać.</u> | |
201 | + <u xml:id="u-12.5" who="#PoselJozefBarecki">W dyskusjach, jakie prowadziliśmy na posiedzeniach komisji sejmowych i międzykomisyjnych zespołów w związku z oceną wykonania planu, formułowane były postulaty lepszego przestrzegania przy rozwoju eksportu kryterium najwyższej jakości, opłacalności, solidności i terminowości dostaw. Na czoło tych postulatów wysunęła się sprawa kształtowania struktury produkcji eksportowej, przede wszystkim jako produkcji wyspecjalizowanej.</u> | |
202 | + <u xml:id="u-12.6" who="#PoselJozefBarecki">Wiceprezes Rady Ministrów towarzysz Wrzaszczyk mówił przed chwilą, że Rząd będzie z tą myślą dokonywał przekształceń w przemyśle. Jest to konieczne i możliwe. Nasze czołowe branże produkcyjne nadal bowiem mają wiele możliwości rozszerzenia tej listy specjalizacji, wyróżniających się wysokimi współczynnikami jakości i opłacalności, zawierających jak najwięcej własnego materiału, własnej myśli naukowej i własnej pracy, takich, które wytrzymają twardą konkurencję na zagranicznych rynkach.</u> | |
203 | + <u xml:id="u-12.7" who="#PoselJozefBarecki">W określeniu struktury naszego eksportu chodzi więc nie o doraźny zabieg ekonomiczny, lecz o ważną sprawę narodową. Co innego jest sprzedawać doraźnie, sprzedawać cokolwiek, a co innego jest wejść na rynki zagraniczne z marką, dzięki której uzyskuje się wysoką cenę za myśl, za wypróbowaną jakość, za zaufanie.</u> | |
204 | + <u xml:id="u-12.8" who="#PoselJozefBarecki">Wysoka Izbo! Głównym ogniwem decydującym o tym jest zakład pracy, rozumiany jako jednostka gospodarcza i jednostka społeczna, jako załoga.</u> | |
205 | + <u xml:id="u-12.9" who="#PoselJozefBarecki">Niejeden raz przekonaliśmy się, że najlepszy plan, najsłuszniejsze zarządzenie nie przyniosły oczekiwanych efektów, jeśli nie istniały odpowiednie warunki ich realizacji zarówno w sferze ekonomicznej, jak i świadomościowej.</u> | |
206 | + <u xml:id="u-12.10" who="#PoselJozefBarecki">W tej pierwszej dziedzinie Rząd rozpoczął już konkretne działania. Jednym z nich jest podjęta ostatnio uchwała Rady Ministrów w sprawie zmian w systemie planowania i zarządzania organizacji gospodarczych, specjalizujących się w produkcji eksportowej. Kontynuowanie i rozszerzenie tych systemowych działań powinno przynieść pozytywne zmiany w funkcjonowaniu objętych nimi zakładów.</u> | |
207 | + <u xml:id="u-12.11" who="#PoselJozefBarecki">Ściśle z tym związane muszą być działania, mające na celu edukację ekonomiczną ludzi pracy, tworzenie proeksportowych postaw w naszym społeczeństwie. Jest to ważna sprawa, ponieważ w społecznym obiegu nadal powszechnie funkcjonuje opinia, że eksport w większym stopniu zuboża niż wzbogaca gospodarkę.</u> | |
208 | + <u xml:id="u-12.12" who="#PoselJozefBarecki">Wypływają z tego zadania dla środków masowego przekazu, ale także dla szkoły, dla działalności instytucji i zakładów pracy. Wychowujące funkcje spełniają nie tylko środki propagandy i oświaty. Spełnia je również praktyka społeczno-gospodarcza. Najskuteczniejszą edukację ekonomiczną zapewnić może przede wszystkim prawidłowe funkcjonowanie naszej gospodarki, a zwłaszcza widoczne dla społeczeństwa efekty eksportu oraz odpowiedzialne gospodarowanie importowanymi dobrami.</u> | |
209 | + <u xml:id="u-12.13" who="#PoselJozefBarecki">Coraz trudniej dostępne surowce i materiały nie mogą być zużywane na produkcję dóbr o niskiej użyteczności, źle spełniających swoje funkcje, ponieważ jest to równoznaczne ze zwykłym marnotrawstwem. Musi się utrwalić w praktyce gospodarczej, w powszechnej świadomości obywatelskiej przekonanie o konieczności oszczędnego, celowego i racjonalnego wykorzystywania surowców i materiałów, o które jest coraz trudniej, które coraz więcej kosztują i które nie są nieograniczone.</u> | |
210 | + <u xml:id="u-12.14" who="#PoselJozefBarecki">Wynika z tego potrzeba skuteczniejszego niż dotychczas przeciwdziałania wszelkim zjawiskom partykularyzmu — zarówno na szczeblu resortów i zjednoczeń, jak i w najniższych ogniwach gospodarki i administracji — przy zakupie dóbr pochodzących z importu, konieczność rzetelnego rozliczania celowości zakupów i kontroli właściwego wykorzystania importowanych surowców, materiałów, maszyn i licencji. Oszczędne i efektywne gospodarowanie dobrami pochodzącymi z importu powinno być z całą konsekwencją egzekwowane.</u> | |
211 | + <u xml:id="u-12.15" who="#PoselJozefBarecki">Wysoka Izbo! Trwałe i solidne miejsce w podziale pracy zdołała sobie zdobyć Polska w socjalistycznej wspólnocie państw RWPG. Musimy pilnie strzec tej pozycji, szczególnie gdy chodzi o szeroki dostęp do rynku radzieckiego, gdyż w tych właśnie stosunkach kształtują się podstawy naszego rozwoju jako kraju przemysłowego — zarówno z punktu widzenia stabilnych, długofalowych perspektyw zbytu, jak i z punktu widzenia zaopatrywania gospodarki w paliwa, surowce i materiały. Ma to szczególne znaczenie w dobie wyraźnej destabilizacji rynku światowego, recesji w rozwiniętych krajach kapitalistycznych.</u> | |
212 | + <u xml:id="u-12.16" who="#PoselJozefBarecki">Wysoki stopień zorganizowania współpracy w ramach RWPG daje w tych trudnych warunkach ogólnych poczucie bezpieczeństwa, iż podstawowe potrzeby gospodarki narodowej każdego z krajów mogą być wspólnym wysiłkiem zaspokojone.</u> | |
213 | + <u xml:id="u-12.17" who="#PoselJozefBarecki">Jest to wartość ogromna, ale w żadnym wypadku nie uprawniająca do jakiegokolwiek samouspokojenia. Właśnie ze względu na te korzyści szczególnie potrzebna jest stała troska o nasz wkład w rozwiązywanie wspólnych problemów integracyjnych, o staranne wykonywanie naszych własnych zobowiązań tak, jak oczekujemy tego od partnerów.</u> | |
214 | + <u xml:id="u-12.18" who="#PoselJozefBarecki">Potrzeba proeksportowego nastawienia naszej gospodarki powinna także skłaniać do nowego spojrzenia na problem naszych stosunków z krajami rozwijającymi się. Ogólnie biorąc, kraje te zajmują wciąż niewielkie miejsce w naszych obrotach międzynarodowych. Znaczenie krajów rozwijających się wyraźnie wzrasta w życiu międzynarodowym. Obok tradycyjnego spojrzenia na te kraje jako na obiekt pomocy, trzeba widzieć je również jako podmioty gospodarki i polityki światowej i rozważać sprawę stosunków z nimi także z punktu długofalowych interesów narodowych Polski. Dotyczy to wielu spraw, ale przede wszystkim dostępu do zasobów energetycznych i surowcowych. Dlatego słuszne jest dążenie naszego handlu zagranicznego do stałego rozszerzania naszej obecności w Trzecim Świecie, do tworzenia wzajemnie korzystnych stosunków gospodarczych.</u> | |
215 | + <u xml:id="u-12.19" who="#PoselJozefBarecki">Wysoka Izbo! Wydaje się, iż warto czasem spojrzeć nieco szerzej na znaczenie powiązań gospodarczych z zagranicą. Z aktywnym uczestnictwem w światowym podziale pracy, w obrocie międzynarodowym rozmaitymi dobrami, łączą się bowiem także wartości wykraczające poza kategorie ściśle ekonomiczne, poza bilanse dewizowe, poza samą politykę gospodarczą.</u> | |
216 | + <u xml:id="u-12.20" who="#PoselJozefBarecki">Wśród tych trudnych, wymiernych, ale istotnych wartości szczególne miejsce zajmuje to, co nazwać by można rozszerzeniem obecności Polski w świecie. Mawiano dawniej, iż dobry towar jest najlepszym ambasadorem i jest to chyba jedna z tych starych prawd, które — mimo ogromu zmian — nie tracą aktualności, a może nawet brzmią dziś jeszcze wyraźniej i mocniej.</u> | |
217 | + <u xml:id="u-12.21" who="#PoselJozefBarecki">Nigdy chyba dotychczas pozycja państw i narodów oraz opinia o nich nie kształtowały się w takim stopniu jak dzisiaj, na podstawie oceny ich gospodarczej prężności i sprawności. Zaś świadectwem tych cech na zewnątrz jest przede wszystkim oferta eksportowa, obecność na światowych rynkach, tworzenie narodowych specjalizacji, które rodzą nowe, korzystne stereotypy Polski i Polaka, szacunek dla naszego kraju i trwałe podstawy korzystnych więzi. Chodzi tu więc o sprawę, która ma nie tylko doniosłe znaczenie bieżące i ekonomiczne, lecz także znaczenie ogólniejsze, narodowe.</u> | |
218 | + <u xml:id="u-12.22" who="#PoselJozefBarecki">Poważnie i ambitnie traktowana produkcja eksportowa może być — i w wielu wypadkach już jest — dobrą szkołą społecznej solidności, która tak potrzebna jest nam we wszystkich dziedzinach życia. Jest jednym z ważnych bodźców ogólnego postępu w osiąganiu lepszej jakości, w unowocześnianiu procesów wytwarzania, handlu i organizacji pracy, w kształtowaniu postaw otwartych, chłonnych postępu i aktywnych wobec skomplikowanych problemów, jakie niesie ze sobą rozwój współczesnego świata.</u> | |
219 | + <u xml:id="u-12.23" who="#PoselJozefBarecki">Wysoka Izbo! Problemy, które rozważamy, są zakreślone nie tylko wymogami dnia dzisiejszego. Propozycje Rządu zmierzają do stopniowego porządkowania gospodarki. Ale wiążą się również z naszymi perspektywicznymi zadaniami. Takie znaczenie mają także przekształcenia dotyczące stosunków gospodarczych Polski z zagranicą.</u> | |
220 | + <u xml:id="u-12.24" who="#PoselJozefBarecki">Pogłębienie dotychczasowych, pozytywnych tendencji w naszym handlu zagranicznym, pełne wykorzystanie naszego społeczno-produkcyjnego potencjału jest ściśle związane z zapewnieniem warunków dla realizacji w przyszłości polityki społecznej naszej partii, dla zapewnienia warunków dalszego zaspokajania materialnych i kulturalnych potrzeb naszego narodu. Dziękuję za uwagę.</u> | |
221 | + <u xml:id="u-12.25" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
222 | + </div> | |
223 | + <div xml:id="div-13"> | |
224 | + <u xml:id="u-13.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Krystyna Jandy-Jendrośka.</u> | |
225 | + <u xml:id="u-13.1" who="#Marszalek">Poseł Jandy-Jendrośka</u> | |
226 | + <u xml:id="u-13.2" who="#Marszalek">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Podsumowanie i ocena osiągniętych wyników są nieodłączną cechą każdego działania. Wiąże się to z pewnym niepokojem, czy wyniki naszych działań są zgodne z założeniem i celami, które sobie na początku postawiliśmy i czy koszty związane z tym działaniem są współmierne do osiągniętych efektów.</u> | |
227 | + <u xml:id="u-13.3" who="#Marszalek">Jeżeli podsumowanie i ocena są nieodłączną cechą każdego działania, tym bardziej muszą być cechą działania w gospodarce planowej. Planowa działalność rzeczowa w skali całego państwa ujęta jest w narodowym planie społeczno gospodarczym, natomiast działalność finansowa — w budżecie. W grudniu 1978 r. uchwaliliśmy te dwa plany i powierzyliśmy ich wykonanie Rządowi, dzisiaj Rząd rozliczamy z wykonania tego zadania. I nie jest sprawą przypadku, że debaty nad sprawozdaniami z wykonania tych planów prowadzone są łącznie. Są to bowiem wprawdzie dwa odrębne plany — jeden obejmuje działalność rzeczową, drugi działalność finansową, ale są one ze sobą tak ściśle powiązane, że wykonanie jednego planu rzutuje na wykonanie drugiego i na odwrót. Budżet bowiem nie jest tylko biernym, finansowym odbiciem działalności rzeczowej państwa; pełni on, podobnie jak cały system finansowy państwa, rolę aktywną — instrumenty finansowe są świadomie wykorzystywane dla realizacji poszczególnych zadań i to zarówno zadań fiskalnych (gromadzenie i rozdział środków pieniężnych państwa), jak i celów pozafiskalnych. Jest bowiem budżet wygodnym instrumentem wtórnego podziału dochodu narodowego, zabezpiecza realizację celów społecznych państwa przez zachowanie właściwych proporcji między konsumpcją a akumulacją, wpływa również na zachowanie równowagi rynkowej. Do tych zadań pozafiskalnych należy także oddziaływanie na działalność gospodarczą. Stąd i szczególna pozycja resortu finansów, który nie tylko administruje środkami pieniężnymi państwa, ale przez pieniądz sprawuje kontrolę całej gospodarki i ma możliwość aktywnego oddziaływania na tę gospodarkę.</u> | |
228 | + <u xml:id="u-13.4" who="#Marszalek">Zakres budżetu, jak wiemy, zdeterminowany jest z jednej strony wielkością środków pieniężnych, które w danym roku mamy do dyspozycji, albo raczej, które powinniśmy w danym roku zgromadzić, a z drugiej strony zadaniami przyjętymi w planie społeczno-gospodarczym do realizacji.</u> | |
229 | + <u xml:id="u-13.5" who="#Marszalek">Podstawą dochodów budżetu socjalistycznego są gromadzone w różnych formach wpłaty od jednostek gospodarki uspołecznionej. Wielkość tych dochodów uzależniona jest głównie od wykonania zadań rzeczowych. Toteż niewykonanie w 1979 r. w dużym procencie zadań planowych przez te jednostki spowodowało, w wyniku obniżenia ich akumulacji finansowej, znaczne zmniejszenie dochodów budżetowych w stosunku do planu. Równocześnie perturbacje związane z niewykonywaniem zadań rzeczowych spowodowały wzrost wydatków budżetowych na zadania gospodarcze. Te zaistniałe w roku 1979 trudności finansowe zmusiły resort finansów do wzmożonego działania przez silne restrykcje finansowe, wzmocnienie dyscypliny finansowej i ostry reżim oszczędnościowy — w celu zabezpieczenia równowagi budżetowej i sfinansowania, mimo zmniejszonych dochodów, pozostałych zadań budżetu.</u> | |
230 | + <u xml:id="u-13.6" who="#Marszalek">Niepomyślna sytuacja gospodarcza i finansowa w 1979 r. ma wiele przyczyn — zarówno natury obiektywnej (ogólna recesja gospodarcza w świecie i związane z tym zwyżki cen, (kryzys paliwowy czy ostra zima), jak i natury subiektywnej. Do tych ostatnich zaliczyć można nie dość skutecznie działające instrumenty finansowe, zawarte w systemie ekonomiczno-finansowym przedsiębiorstw, zbyt słabe i niezsynchronizowane bodźce działające na załogę i na przedsiębiorstwo, mające na celu zwiększenie wydajności pracy i jej efektywności, przeciwdziałanie marnotrawstwu i nieuzasadnionemu wzrostowi kosztów, zwłaszcza w budownictwie. Na potrzebę przyspieszenia reformy systemu ekonomiczno-finansowego przedsiębiorstw oraz przedłożenia ostatecznej wersji projektu ustawy o przedsiębiorstwach państwowych zwracano uwagę na posiedzeniu Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów oraz międzykomisyjnego zespołu d/s budżetu już przed rokiem.</u> | |
231 | + <u xml:id="u-13.7" who="#Marszalek">Toteż należy się cieszyć, że Minister Finansów, wychodząc naprzeciw wysuwanym sugestiom, wyraził gotowość zreferowania podstawowych kierunków przygotowywanej reformy na posiedzeniu Komisji we wrześniu. Umożliwi to przedyskutowanie założeń reformy przed jej wprowadzeniem w drodze uchwały Rady Ministrów. Można by się również zastanowić, czy nie byłoby celowe poddanie założeń tej reformy szerszej dyskusji w podstawowych jednostkach gospodarczych. Doświadczenie bowiem uczy (chociażby z okresu przygotowywania reformy KPA), że takie szerokie konsultacje przynoszą wiele cennych uwag i wniosków.</u> | |
232 | + <u xml:id="u-13.8" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Na podkreślenie zasługuje również aktywna rola finansów w realizacji programu rozwoju gospodarki żywnościowej. Stosowanie zróżnicowanych ulg podatkowych, udzielanie tanich kredytów, jak i poważne umarzanie tych kredytów, zwłaszcza dla zespołów specjalistycznych, stały się poważnym bodźcem do intensyfikacji produkcji rolnej.</u> | |
233 | + <u xml:id="u-13.9" who="#Marszalek">Mniej natomiast skuteczne czy może raczej znikome było oddziaływanie resortu finansów na wykorzystanie funduszu aktywizacji drobnej wytwórczości. Utworzenie tego funduszu miało na celu reaktywowanie drobnego przemysłu w terenie, jednakże — jak dotąd — nie wiele w tym zakresie się dzieje. Osłabieniu uległo również oddziaływanie kredytem bankowym na realizację indywidualnego budownictwa mieszkaniowego. W uchwale Sejmu z 19.X.1972 o perspektywicznym programie mieszkaniowym dużą rolę w realizacji tych zadań przypisuje się budownictwu indywidualnemu. Również w planach budownictwa mieszkaniowego indywidualne budownictwo jednorodzinne stanowi poważną pozycję. W informacji o realizacji uchwały Sejmu z 1972 r., złożonej przez Komisję Planowania w lutym 1978 r. czytamy, że — „w celu zapewnienia warunków do realizacji zadań ustalonych na bieżące 5-lecie, w budownictwie jednorodzinnym rozszerzana jest pomoc w zakresie uzbrajania terenów, corocznie zwiększane są kredyty...”. Również w narodowym planie społeczno-gospodarczym na rok 1979 zapowiedziano zwiększenie pomocy dla rozwoju tego budownictwa m. in. kredytowej. Zgodnie z uchwałą Rady Ministrów z 10 grudnia 1971 r. kredyt bankowy na budowę domu jednorodzinnego jest przyznawany na okres do lat trzydziestu i do wysokości 60% (a dla niektórych kredytobiorców — do 80%) normatywnych kosztów budowy.</u> | |
234 | + <u xml:id="u-13.10" who="#Marszalek">Wydawałoby się więc, że istnieją wszelkie warunki do pomyślnego rozwoju tego budownictwa, a tymczasem zainteresowanie indywidualnym budownictwem w ostatnich latach znacznie osłabło. W sprawozdaniu Ministra Finansów z realizacji planu kredytowego w 1979 r. czytamy, iż wypłaty tych kredytów były w roku 1979 o 0,8 mld zł niższe niż zakładał plan i skorzystało z nich 11,5% osób mniej niż w 1978 r. Jako przyczynę tego niskiego wykorzystania kredytów widzi się: niedobory materiałów budowlanych, brak działek budowlanych i wykonawstwa. Tymczasem już przed rokiem międzykomisyjny zespół d/s budżetu zwrócił uwagę, że przeszkodą do wykorzystywania tego kredytu są także warunki jego udzielania. Kredyt ten bowiem udzielany jest nie w stosunku do aktualnych kosztów budownictwa, a w stosunku do kosztu normatywnego, określonego w roku 1971 na poziomie 3 000 zł za 1 m² — Ponieważ koszt budownictwa wzrósł prawie trzykrotnie — faktyczny więc udział kredytu w budownictwie indywidualnym kształtuje się na poziomie 15—20%, co nie jest ani bodźcem, ani pomocą dla ludności w realizacji tego budownictwa. I w tym zakresie, mimo sugestii zespołu d/s budżetu, wysuniętej w ubiegłym roku, nic się nie zmieniło, przeciwnie — podwyższeniu uległo oprocentowanie tego kredytu. Znany mi jest pogląd Ministra Finansów, że lepiej byłoby wykorzystać te środki finansowe na spółdzielcze budownictwo tradycyjnych 48 m^2^. Zapewne byłby to pogląd słuszny ze społecznego punktu widzenia, gdyby odpowiednio operatywne budownictwo uspołecznione potrafiło efektywniej wykorzystać te środki. Tymczasem jednak tak nie jest, dlatego też nie ma podstaw do zmiany założeń naszej polityki w zakresie budownictwa mieszkaniowego, wyrażonej w uchwale Sejmu z października 1972 r.</u> | |
235 | + <u xml:id="u-13.11" who="#Marszalek">Minister Finansów na ostatnim posiedzeniu Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów uznał potrzebę zwiększenia tych kredytów. Jak czytamy w sprawozdaniu z wykonania planu społeczno-gospodarczego, średnio kredyt ten wynosił dotychczas 140 tys. zł. Minister Finansów widzi możliwość zwiększenia do 300 czy nawet więcej tysięcy złotych, ale w granicach dotychczasowych kwot przewidzianych na ten cel. Oznaczać to będzie zmniejszenie liczby kredytobiorców o połowę. Można więc mieć wątpliwości, czy taka zmiana zapewni realizację planu budownictwa mieszkaniowego w części dotyczącej budownictwa indywidualnego.</u> | |
236 | + <u xml:id="u-13.12" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Ograniczyłam się tu tylko do pewnych wybranych odcinków działalności resortu finansów. Zgłoszone tu wątpliwości nie umniejszają w żadnej mierze aktywnej roli resortu finansów w zabezpieczaniu realizacji zadań rzeczowych. Przeciwnie, w roku 1980 musi nastąpić dalsze jeszcze wzmożenie tej aktywności. Niewykonanie zadań rzeczowych w roku 1979 nie pozostanie bowiem bez wpływu na realizację zadań przyjętych w planie na rok 1980. Toteż nie tylko resorty gospodarcze, ale i resort finansów, poprzez instrumenty finansowe musi zwiększyć nacisk na podwyższenie efektywności tej gospodarki i na obniżenie jej kosztów. Nie można bowiem wydawać więcej niż się wypracuje. Wydaje się, iż zmianie powinny ulec także dotychczasowe metody planowania. We współczesnych nam czasach nie sprawdza się bowiem romantyczne hasło — „mierz siły na zamiary”, przeciwnie, musimy dostosować nasze zamiary do sił i środków, które mamy do dyspozycji.</u> | |
237 | + <u xml:id="u-13.13" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
238 | + <u xml:id="u-13.14" who="#Marszalek">Głos ma poseł Waldemar Michna.</u> | |
239 | + </div> | |
240 | + <div xml:id="div-14"> | |
241 | + <u xml:id="u-14.0" who="#PoselWaldemarMichna">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie: Z przedłożonego przez Rząd sprawozdania wynika, że w 1979 r. wszystkie człony gospodarki żywnościowej stopniowo powiększały swoje potencjały produkcyjne. Ze względu jednak na trudności energetyczne, transportowe, surowcowe i niekorzystną dla polskiego handlu zagranicznego koniunkturę na rynkach żywnościowych świata, jak również ze względu na złe warunki klimatyczne, nie wszystkie człony gospodarki żywnościowej wykonały zadania, wynikające z NPSG na 1979 r. Wskazywali na to już moi przedmówcy.</u> | |
242 | + <u xml:id="u-14.1" who="#PoselWaldemarMichna">Przebieg realizacji planu za 5 miesięcy bież. roku w sferze gospodarki żywnościowej wskazuje, że zarówno przemysły, jak również rolnictwo, nie w pełni realizują bieżące zadania planowe. Duża skala niewykonania planu powtarza się więc w dłuższym okresie czasu. Podważa to autorytet planu. Zaufanie do planowych wielkości osłabia się. Dlatego ze wszech miar słuszny jest wniesiony przez Rząd projekt uchwały Sejmu PRL o zadaniach związanych z realizacją NPSG na 1980 r. i potrzebą zwiększenia efektywności gospodarowania, który to projekt przewiduje korektę planu na rok bieżący. Samo przez się rozumie się, że korekta planu służyć powinna nie zmniejszaniu a zwiększaniu wysiłków na rzecz pełnego wykorzystania możliwości wzrostu dochodu narodowego.</u> | |
243 | + <u xml:id="u-14.2" who="#PoselWaldemarMichna">Wśród wszystkich członów gospodarki żywnościowej szczególne miejsce zajmuje rolnictwo. W 1979 r., wystąpiło w tym dziale gospodarki wiele zjawisk, wymagających szczególnego podkreślenia. Oto w świetle danych GUS powierzchnia użytków rolnych w 1979 r. zmniejszyła się o 68,5 tys. ha w stosunku do 1978 r., a o 218 tys. ha w stosunku do 1975 r.</u> | |
244 | + <u xml:id="u-14.3" who="#PoselWaldemarMichna">Ograniczony w ciągu 4 lat areał użytków rolnych pomniejsza potencjał produkcji roślinnej o co najmniej 650 tys. ton zboża przeliczeniowego rocznie. Konieczne jest dalsze zaostrzenie kryteriów możliwości przekazywania ziemi na cele nierolnicze.</u> | |
245 | + <u xml:id="u-14.4" who="#PoselWaldemarMichna">Z materiałów przedłożonych Sejmowi jednoznacznie wynika, że rok 1979 był granicznym, od którego dalszy przyrost produkcji zwierzęcej nie będzie mógł już dalej następować na drodze powiększenia importu zbóż i pasz. Jest to zupełnie nowa sytuacja w stosunku do całego mijającego dziesięciolecia, a nawet dwudziestolecia. Stanowi ona najbardziej znamienną cechę całego układu uwarunkowań dalszego rozwoju produkcji rolnej w 1980 r., a także w dalszych latach. Do krajowego poziomu zasobów paszowych, ich zagospodarowania, do konieczności stopniowej likwidacji ujemnego salda importu i eksportu produktów rolnych dostosowywać trzeba poziom produkcji zwierzęcej. Stopniowej likwidacji ujemnego salda importu i eksportu surowców rolnych dokonywać musimy w latach, kiedy mimo priorytetu dla rolnictwa, przyrost inwestycji i nakładów materialnych na produkcję będzie umiarkowany. Tak więc wykonanie zadań zależeć będzie w wyjątkowo dużym stopniu od rozwagi i mądrości decyzji oraz konsekwencji w ich realizacji. Możliwości koncentracji środków na rzecz wywołania przyrostu produkcji roślinnej są znaczne. Potrzebny jest jednak w tym zakresie zupełnie nowy sposób myślenia i działania.</u> | |
246 | + <u xml:id="u-14.5" who="#PoselWaldemarMichna">W ślad za stagnacją dostaw nawozów od kilku lat występuje także stagnacja plonów roślin uprawnych. Stagnacja ta ukształtowała się na niskim poziomie. W skali 4-lecia w stosunku do średniej z 5-lecia minionego, efektywność przyrostu nawożenia o 1 kg czystego składnika nawozów wyraziła się przyrostem 3 kg zboża przeliczeniowego. Była ona o połowę niższa od tej, jakiej w polskich warunkach trzeba oczekiwać. Niskiej efektywności nawożenia w skali całego rolnictwa nie można tłumaczyć jedynie niesprzyjającymi warunkami klimatycznymi. Podnoszenie efektywności nawożenia jest sprawą tak samo ważną jak dalszy wzrost dostaw nawozów mineralnych dla rolnictwa.</u> | |
247 | + <u xml:id="u-14.6" who="#PoselWaldemarMichna">Szacunki wskazują, że podobnie jak w całym okresie lat siedemdziesiątych, tak również w 1979 roku, przyrostowi liczebności traktorów w rolnictwie o 1 sztukę, towarzyszył ubytek w rolnictwie dwu osób zawodowo czynnych i dwu koni. W dodatku w 1979 roku na 1 traktor eksploatowany w rolnictwie przypadało mniej maszyn rolniczych niż przed kilkoma laty. Plan przyrostu traktorów i maszyn w latach 1976—1980 dostosowany był do założenia, że w latach siedemdziesiątych liczba osób zawodowo czynnych w indywidualnym rolnictwie wzrośnie o kilkaset tysięcy, a tymczasem w świetle Narodowego Spisu Powszechnego z 1978 roku liczba osób zawodowo czynnych w rolnictwie spadła w tym czasie o ok. 1 min osób. W ten sposób, mimo dużego wzrostu liczby traktorów, wystąpiła stagnacja w rozwoju mocy wykonawczych, niezbędnych do poprawy agrotechniki. Proces pomniejszania się liczby zawodowo czynnych w rolnictwie będzie miał miejsce również w latach przyszłych. Wynika to chociażby z faktu, że dużo rolników otrzyma emerytury i zmniejszy swą aktywność zawodową. Wszystko więc wskazuje na konieczność dokonywania maksymalnej koncentracji wysiłków na rzecz zwiększania dostaw maszyn rolniczych.</u> | |
248 | + <u xml:id="u-14.7" who="#PoselWaldemarMichna">Zarysowane w 1979 roku zjawisko osłabienia nakładów inwestycyjnych w gospodarce chłopskiej przedłużyło się na 1980 rok. Spadek inwestycji w gospodarce indywidualnej pogłębia nierównowagę na rynku artykułów konsumpcyjnych. Rolnicy, z braku towarów inwestycyjnych, wydają więcej środków na artykuły konsumpcyjne. Inwestycje chłopskie można i należy traktować także jako instrument równowagi rynkowej.</u> | |
249 | + <u xml:id="u-14.8" who="#PoselWaldemarMichna">Poziom nakładów inwestycyjnych w uspołecznionej gospodarce rolnej jest w przeliczeniu na 1 ha użytków rolnych relatywnie wysoki, ale zdecydowana przewaga nakładów związana jest z budową obiektów inwentarskich. Realizacja planów rozwoju produkcji rolnej w poważnej mierze zależeć będzie od tego, w jakim stopniu zwiększy się udział nakładów na produkcję roślinną i jej zagospodarowanie w ogólnych nakładach na rolnictwo.</u> | |
250 | + <u xml:id="u-14.9" who="#PoselWaldemarMichna">Wysoki Sejmie! Przemysł maszyn rolniczych z roku na rok nie może zwiększyć w istotny sposób produkcji traktorów. Może jednak zwiększyć produkcję podstawowych maszyn rolniczych do traktorów istniejących. W 1979 r; nie wszyscy rolnicy mogli nabyć pługi do ciągników, a jeśli zapisywali się na tak prostą maszynę jak kultywator — to otrzymywali wstępne przyrzeczenie możliwości zakupu w 1981 r., a nawet w 1983 r.</u> | |
251 | + <u xml:id="u-14.10" who="#PoselWaldemarMichna">Jest prawdą, że zużycie części zamiennych do traktorów i maszyn rolniczych jest zbyt duże i wynika m.in. ze zbyt niskiej kultury rolników. Konieczne jest upowszechnianie umiejętności eksploatacji ciągników i maszyn rolniczych. Jest to wdzięczne i podstawowe zadanie służb mechanizacji rolnictwa i szkół rolniczych. Nadal też jednak trzeba zwiększać produkcję części zamiennych i poprawiać ich jakość. Brak części zamiennych dla chłopskich traktorów i maszyn tworzy warunki do nielegalnego przepływu tych części z gospodarki uspołecznionej do indywidualnej.</u> | |
252 | + <u xml:id="u-14.11" who="#PoselWaldemarMichna">Produkcję roślinną należy także wesprzeć rozbudową zaplecza remontowego dla chłopskich traktorów i maszyn rolniczych. Z ostatnich badań GUS, poświęconych badaniu infrastruktury gmin wynika, że na 1 kółkowy i chłopski ciągnik oraz towarzyszące temu traktorowi maszyny, powierzchnia gminnego uspołecznionego zaplecza remontowego wyniosła 0,67 m² Była ona kilkakrotnie za mała w stosunku do potrzeb. Niedorozwój zaplecza remontowego opłacamy przedwczesnym zużyciem traktorów, maszyn oraz dużym zużyciem części zamiennych.</u> | |
253 | + <u xml:id="u-14.12" who="#PoselWaldemarMichna">Brak jest wypracowanego systemu zaopatrzenia uspołecznionych i prywatnych zakładów remontujących chłopski sprzęt rolniczy w części zamienne i surowce. Zachodzi potrzeba stworzenia warunków do rozwoju także prywatnego zaplecza remontowego dla chłopskich traktorów i maszyn rolniczych.</u> | |
254 | + <u xml:id="u-14.13" who="#PoselWaldemarMichna">Rozwiązanie wielu problemów poprawy agrotechniki leży w granicy możliwości gmin, służb rolnych i chłopskich organizacji społeczno-gospodarczych. Opracowano w gminach wiele takich programów poprawy agrotechniki i zagospodarowania płodów rolnych. Mają one na celu wykorzystanie rezerw w rolnictwie. Wdrożenie ich natrafia częściowo na brak środków, a częściowo na brak organizacyjnej sprawności działania służb rolnych i organizacji społecznych. Rozbudzanie aktywności społecznej stanowi bardzo często klucz do postępu w produkcji rolniczej.</u> | |
255 | + <u xml:id="u-14.14" who="#PoselWaldemarMichna">Wysoki Sejmie! W roku gospodarczym 1979/1980 rolnictwo polskie dysponowało zasobami produkcji roślinnej z produkcji krajowej i importu w ilości 1,8 ton zboża przeliczeniowego na mieszkańca kraju.</u> | |
256 | + <u xml:id="u-14.15" who="#PoselWaldemarMichna">Zasoby te mogłyby zapewnić pełne pokrycie popytu na żywność. Znaczna jednak ich część, zwłaszcza niezbożowych płodów rolnych, ulega zepsuciu na skutek braku odpowiedniego zaplecza i środków do konserwacji, przechowywania oraz przetwórstwa płodów rolnych. Ponadto zużycie pasz na wytworzenie jednostki produkcji zwierzęcej jest o 30—40% większe niż w krajach posiadających wysoko rozwinięty przemysł obsługujący rolnictwo oraz wysoką kulturę rolną W 1979 r. przemysł dostarczył rolnictwu ok. 125 tys. ton dodatków mineralnych do pasz na potrzeby wynoszące ponad 500 tys. ton. Nie ma uzasadnienia niedoborów takich dodatków do pasz, jak lizawki soli kuchennej dla bydła, kredy pastewnej lub mocznika, a nawet fosforanów pastewnych. Nie wchodzą bowiem tu w grę sprawy braku gazu czy ropy naftowej. Każda tona wymienionych wyżej dodatków mineralnych oszczędza od kilku do kilkunastu ton pasz. Nie ma więc dzisiaj bardziej opłacalnych nakładów w rolnictwie, jak nakłady na dodatki mineralne i premiksy. Braki szeregu dodatków do pasz i premiksów są wynikiem ciągle jeszcze niedoskonałego zintegrowania ekonomicznego wszystkich członów gospodarki żywnościowej w jedną całość.</u> | |
257 | + <u xml:id="u-14.16" who="#PoselWaldemarMichna">W pewnej części ferm opasu bydła skarmia się na 1 kg przyrostu żywca wołowego ponad 4 kg pasz treściwych, tj. tyle, ile trzeba zużyć na przyrost 1 kg żywca trzody chlewnej, a dodatkowo jeszcze trzeba więcej jednostek pokarmowych w postaci pasz niezbożowych. Jeśli nie można w najbliższym czasie poprawić tej sytuacji, takie fermy należałoby na kilka lat wyłączyć z produkcji, bo wyraźnie pomniejszają nie tylko produkcję żywnościową, ale także dochód narodowy brakiem racjonalnej technologii.</u> | |
258 | + <u xml:id="u-14.17" who="#PoselWaldemarMichna">Na wyprodukowanie jednostki białka zawartego w mleku potrzeba o 30—50% mniej pasz niż na jednostkę białka zawartego w innych produktach zwierzęcych. Produkcja mleka jest więc szczególnie korzystnym kierunkiem produkcji. Istnieje więc potrzeba rezerwowania corocznie określonej liczby traktorów, maszyn i ziemi dla gospodarstw, które podejmują specjalizację w produkcji mleka. Przeciętna rodzina chłopska, specjalizująca się głównie w produkcji mleka, musi mieć ok. 10 krów oraz 12 ha średniej jakości użytków rolnych, aby osiągnąć realny dochód na pracująca osobę równy średniej płacy osoby zatrudnionej w gospodarce uspołecznionej. Trzeba więc rodzinom chłopskim specjalizującym się w produkcji mleka sprzedawać ziemię. Należy też dalej preferować przetwórstwo mleka w rozwoju jego mocy przerobowych.</u> | |
259 | + <u xml:id="u-14.18" who="#PoselWaldemarMichna">W warunkach polskiego klimatu przyrost produkcji rolnej o 1% poprzedzony być musi zwiększeniem zużycia energii o co najmniej 2% w gospodarce chłopskiej i zwiększeniem co najmniej o 3% energii w gospodarce wielkotowarowej. Tę prawidłowość należy brać pod uwagę w planowaniu. Jednakże w sytuacji galopady cen na ropę naftową, potrzebne jest podjęcie prac nad koncepcją ograniczania — wszędzie, gdzie jest to możliwe — wzrostu zużycia paliw płynnych w rolnictwie poprzez zastępowanie tego paliwa płynnego dostarczaniem paliw stałych i elektryczności. Takich możliwości jest niemało, zwłaszcza w sferze konserwacji i przetwórstwa surowców rolnych. Nie uchronimy się przed dużymi przyrostami zużycia energii w rolnictwie, natomiast możemy częściowo zastępować droższe jej formy formami tańszymi.</u> | |
260 | + <u xml:id="u-14.19" who="#PoselWaldemarMichna">Wysoka Izbo! W 1979 r., kontynuowana była polityka taniej żywności. Dopłata z budżetu państwa 43 zł do koszyka zakupywanej żywności, której cena detaliczna wynosiła 100 zł, tworzy przesłanki do pewnego egalitaryzmu spożycia różnych grup społecznych, ale ta dopłata jest już o wiele większa od możliwości budżetowych. Założone cele społeczne można osiągnąć przy mniejszej dopłacie. Obecna skala dopłat powoduje, że dla szerokich kręgów ludności zatrudnionej poza rolnictwem, posiadającej działki ziemi lub małe gospodarstwa rolne, mało opłacalna jest produkcja na własne potrzeby. Co najmniej 1 milion rodzin, posiadających działki ziemi lub małe gospodarstwa rolne, nie w pełni wykorzystuje możliwości produkcji żywności na własne potrzeby. Duże dopłaty powodują wiele nieprawidłowości w gospodarce żywnością wyprodukowaną. Stąd też doniosłe znaczenie ma postawiona w expose Premiera Edwarda Babiucha koncepcja zawarta w sformułowaniu: — „Nie chodzi tu przecież o drenaż pieniędzy od ludności, a o właściwe relacje między popytem a podażą. W związku z tym jesteśmy skłonni przedyskutować wspólnie ze związkami zawodowymi sprawę przeznaczenia uzyskiwanych oszczędności w dotacjach z tytułu wzrostu komercyjnej sprzedaży wyrobów mięsnych na zwiększenie zasiłków rodzinnych, emerytur i najniższych płac”. Trzeba przekonywać opinię publiczną o potrzebie wdrażania tej koncepcji. Wdrażanie jej leży w interesie całego narodu. Nie chodzi przecież również o to, aby na ograniczeniu dopłat korzystała ludność rolnicza, ale o to, aby w wyniku zmienionej relacji cen, cała ludność rolnicza wykorzystała możliwości produkcji rolnej na własne potrzeby.</u> | |
261 | + <u xml:id="u-14.20" who="#PoselWaldemarMichna">Obywatele Posłowie! Określone zadania przez długofalowy program rozwoju gospodarki żywnościowej, a także przez VIII Zjazd PZPR, wymagają działań obliczonych na przyrost produkcji rolnej w przeciętnych warunkach klimatycznych o 0,5 mln ton zboża przeliczeniowego rocznie, aby zrównoważyć przyrost potrzeb żywnościowych z tytułu przyrostu naturalnego ludności, a niezależnie od tego działań na rzecz przyrostu produkcji o ok. 1 mln ton zboża przeliczeniowego na rzecz stopniowej likwidacji ujemnego salda importu i eksportu w sferze surowców rolnych oraz żywności.</u> | |
262 | + <u xml:id="u-14.21" who="#PoselWaldemarMichna">Chociaż podniesienie produkcji roślinnej jest głównym kierunkiem rozwiązań, to jednak stojące przed nami zadania powinniśmy wykonywać nie tylko przez zwiększanie plonów, ale jednocześnie kilkoma innymi sposobami, a mianowicie: przez ograniczenie strat w konserwacji i przechowywaniu płodów rolnych, przez poprawę wskaźników konwersji produktów roślinnych na zwierzęce, przez podnoszenie poziomu uszlachetniania produktów rolnych w przemyśle spożywczym, przez ograniczanie upadku zwierząt, a także przez coraz lepsze dostosowywanie gospodarki żywnościowej do rynków międzynarodowych żywności.</u> | |
263 | + <u xml:id="u-14.22" who="#PoselWaldemarMichna">Dopiero wykorzystanie wszystkich sposobów może nam przynieść sukces. Stosowanie wielu sposobów działania stwarza nam możliwości stosowania wielu środków. Zrozumiałe jest, że wzrost produkcji rolnej uwarunkowany jest doskonaleniem ludzkich umiejętności. Jednakże warunkowany jest również zbilansowaniem dostaw środków z zadaniami. Wiemy, że wolno będzie przyrastała produkcja nawozów, ale może szybciej przyrastać produkcja lizawek dla bydła, kredy pastewnej, mocznika pastewnego i innych środków chemicznych. Być może więcej można wyprodukować suszarni lub deszczowni dla rolnictwa, być może więcej można wyprodukować lekarstw dla zwierząt lub więcej dostarczyć wody pitnej dla bydła.</u> | |
264 | + <u xml:id="u-14.23" who="#PoselWaldemarMichna">Nie mamy możliwości zapewnienia w najbliższych latach pełnego zrównoważenia popytu i podaży na najbardziej szlachetne artykuły zwierzęce. Jednakże wspólna polityka rolna PZPR i ZSL, gwarantująca rozwój wszystkich sektorów rolnictwa, w tym gwarantująca chłopom poczucie stabilności, stopniowy wzrost dostaw środków produkcji stwarza dobre warunki, aby w niezbyt odległej przyszłości zdecydowanie poprawić sytuację na rynku żywnościowym.</u> | |
265 | + <u xml:id="u-14.24" who="#PoselWaldemarMichna">W imieniu międzykomisyjnego zespołu do spraw rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej wnoszę o przyjęcie sprawozdania Rządu z wykonania planu i budżetu za 1.979 rok oraz o poparcie wniesionego przez Rząd projektu uchwały Sejmu o korekcie narodowego planu społeczno-gospodarczego na 1980 rok. Dziękuję.</u> | |
266 | + <u xml:id="u-14.25" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
267 | + </div> | |
268 | + <div xml:id="div-15"> | |
269 | + <u xml:id="u-15.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Wojciech Kętrzyński.</u> | |
270 | + </div> | |
271 | + <div xml:id="div-16"> | |
272 | + <u xml:id="u-16.0" who="#PoselWojciechKetrzynski">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Przedłożone sprawozdanie z wykonania narodowego planu społeczno-gospodarczego oraz wykonania budżetu państwa na rok 1979 dają podstawę do oceny stopnia realizacji nakreślonych zadań, jak również do zmierzenia rozmiarów trudności, z jakimi przyszło się mierzyć w tym niełatwym okresie.</u> | |
273 | + <u xml:id="u-16.1" who="#PoselWojciechKetrzynski">Trzeba na wstępie stwierdzić, iż rok 1979 był dla gospodarki narodowej rokiem wyjątkowo trudnym. Choć niełatwo jest zastosować wspólne kryteria porównawcze dla poszczególnych etapów rozwoju trzydziestopięciolecia Polski Ludowej, można chyba uznać, iż pod względem warunków rozwoju ekonomicznego był to jeden z najtrudniejszych.</u> | |
274 | + <u xml:id="u-16.2" who="#PoselWojciechKetrzynski">Niezwykle trudne były zeszłoroczne warunki atmosferyczne. Odbiły się one poważnie na wynikach pracy w społecznie i ekonomicznie tak ważnej dziedzinie rolnictwa, a również w wielu innych. Nie mniej niesprzyjająca była ekonomiczna koniunktura międzynarodowa, co jeszcze bardziej wzmagało piętrzące się w kraju trudności. W konsekwencji powstałe w wielu dziedzinach zaległości nie zostały odrobione, a dochód narodowy wytworzony nie osiągnął poziomu założonego i był niższy niż w roku 1978. Gdy jednak mówimy o tych piętrzących się w roku 1979 trudnościach i o ich konsekwencjach — nie wolno tracić z oczu wymowy całego ekonomicznego bilansu ostatniej dekady. Lata 1971—1975 były okresem koniunktury sprzyjającej, dopiero począwszy od 1976 r. zaczęły się pojawiać, a następnie mnożyć elementy niekorzystne. Tych lat dobrych i tych średnich nie zmarnowaliśmy. Intensywnie została rozbudowana baza produkcyjna kraju. W wielu dziedzinach wdrożona została nowoczesna technologia. W rezultacie tego ogromnego wysiłku ekonomicznego dochód narodowy wzrósł o blisko 85%, produkcja przemysłowa o 130%, a rolna o 30%. W oparciu o takie właśnie wyniki stać nas było na stworzenie ponad 2,5 miliona nowych miejsc pracy i zapewnienie pełnego zatrudnienia, podczas gdy bezrobocie wzrastało w całym świecie kapitalistycznym. Stać nas było na zapewnienie realnego wzrostu dochodów ludności.</u> | |
275 | + <u xml:id="u-16.3" who="#PoselWojciechKetrzynski">Faktem jest, że narastająca, począwszy od 1976 r., niekorzystna koniunktura zbiegła się ze szczytowym okresem realizacji programu modernizacji i rozwoju gospodarczego kraju, zahamowała te procesy, a również zmusiła do rewizji planów w kierunku ograniczenia udziału inwestycji w dochodzie narodowym, co z kolei spowodowało szereg zaburzeń w gospodarce krajowej. Prawdą jest jednak również fakt, że okres złej koniunktury byłby dla Polski jeszcze bardziej ciężki do przebycia, gdybyśmy w latach dobrych nie wzbogacili i umocnili naszego narodowego organizmu gospodarczego w maksymalnie dostępnych dla nas rozmiarach.</u> | |
276 | + <u xml:id="u-16.4" who="#PoselWojciechKetrzynski">Możemy więc stwierdzić, że mimo przeżywanych trudności ekonomicznych, nadal wzrosły w 1979 roku, choć już w bardziej w zwolnionym tempie niż uprzednio, nominalne osobiste dochody ludności. Równie ważne jest stwierdzenie, że w tym okresie wzrosły także dochody ze świadczeń społecznych, z których korzystały rodziny pracownicze wychowujące dzieci, matki z tytułu zasiłków macierzyńskich czy opiekuńczych, rodziny emerytów i rencistów, w tym odchodzące na rentę rodziny rolnicze. Również dużą rangę społeczną ma rozszerzający zasięg działania fundusz alimentacyjny Stanowi to duży postęp w rozwiązywaniu nieraz bolesnych problemów socjalnych.</u> | |
277 | + <u xml:id="u-16.5" who="#PoselWojciechKetrzynski">Nadal pozostaje napięta sytuacja w budownictwie mieszkaniowym oraz tworzeniu niezbędnych usług towarzyszących. Plan zeszłoroczny nie został w pełni wykonany. Niestety, jakość oddanych do użytku obiektów nadal pozostawia wiele do życzenia. Nie zapominamy, że w toku bieżącej dekady 9 mln obywateli uzyskało własne mieszkania w domach nowo wybudowanych bądź unowocześnionych. Mimo to nadal zbyt wielka liczba młodych małżeństw czeka w kolejce, a podawane terminy są stale zawodne. W toku niedawnej debaty sejmowej przedstawiono całą społeczną doniosłość problemu i omówione zostały niezbędne środki zaradcze. Oby jak najszybciej można było dostrzec zmiany na lepsze.</u> | |
278 | + <u xml:id="u-16.6" who="#PoselWojciechKetrzynski">Wysoka Izbo! Sprawozdanie z wykonania na rok 1979 budżetu państwa i narodowego planu społeczno-gospodarczego nie należy naszym zdaniem omawiać inaczej, jak w kontekście zasadniczego programowego przemówienia Prezesa Rady Ministrów Edwarda Babiucha na posiedzeniu Sejmu w dniu 3 kwietnia tego roku oraz biorąc pod uwagę przedłożony projekt uchwały o zadaniach związanych z realizacją narodowego planu społeczno-gospodarczego na rok 1980 i potrzebą zwiększenia efektywności gospodarowania. Weszliśmy bowiem w rok 1980 obciążeni konsekwencjami narosłych w roku ubiegłym trudności ekonomicznych, opóźnień w wykonaniu planów, a co najistotniejsze — ujawniających się strukturalnych dysproporcji w naszej gospodarce.</u> | |
279 | + <u xml:id="u-16.7" who="#PoselWojciechKetrzynski">Szczegółową analizę aktualnej sytuacji naszego kraju przedstawił na VIII Zjeździe Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej Edward Gierek w referacie programowym, a zawarte w nim wnioski przyjęte zostały jako wytyczne działania na lata najbliższe. Sejmowe expose Prezesa Rady Ministrów Edwarda Babiucha określa jasno kierunki działania Rządu na obecnym etapie.</u> | |
280 | + <u xml:id="u-16.8" who="#PoselWojciechKetrzynski">Wytyczona linia działania jest w obecnych warunkach racjonalna, przemyślana. Oceny i wnioski przekazane zostały społeczeństwu z całą otwartością. Problemy, które trzeba rozwiązać są złożone. Osiągnięcie niezbędnej równowagi i zapewnienie oczekiwanego w wielu sektorach postępu wymagać będą, zgodnie z autorytatywnymi zapowiedziami, dalszego stałego doskonalenia metod planowania, zarządzania i kierowania aparatem państwowym. Stawianie i egzekwowanie takich wysokich wymagań odpowiada w pełni odczuciom naszego społeczeństwa.</u> | |
281 | + <u xml:id="u-16.9" who="#PoselWojciechKetrzynski">Trzeba jednocześnie stwierdzić, iż wnioski, jakie należy wyciągnąć z przedłożonych za rok 1979 sprawozdań, a jeszcze bardziej z przedstawionego projektu uchwały sejmowej o zadaniach związanych z realizacją narodowego planu społeczno-gospodarczego na 1980 rok i potrzebą zwiększenia efektywności gospodarowania — wskazują na konieczność osiągnięcia w roku bieżącym szeregu niełatwych, choć koniecznych celów. Wymagać to będzie maksymalnego wysiłku na wszystkich szczeblach naszego gospodarczego aparatu. Nieuniknione będzie również dokonywanie bardzo trudnych wyborów. Nie możemy bowiem żyć nad stan. Trzeba będzie rozstrzygać, na co wydawać środki, jakimi państwo dysponuje, a na czym oszczędzać. Nasza socjalistyczna gospodarka obejmuje wszystkie dziedziny życia społeczeństwa — od najbardziej zaawansowanych technologii produkcji począwszy — aż po najbardziej codzienne potrzeby życiowe obywateli.</u> | |
282 | + <u xml:id="u-16.10" who="#PoselWojciechKetrzynski">Wszystkie kluczowe postulaty są niepodważalne: konieczne jest jak najoszczędniej gospodarować, wykorzystując to, co kraj posiada, a w szczególności dążyć do maksymalnego obniżania importochłonności działalności gospodarczej. Trzeba uzyskać niezbędne dla naszej ekonomiki dodatnie saldo handlowe, szczególnie istotne w obrotach z państwami tzw. drugiego obszaru płatniczego.</u> | |
283 | + <u xml:id="u-16.11" who="#PoselWojciechKetrzynski">W granicach realnie istniejących możliwości widzimy tu jednak potrzebę ustalania priorytetów tam, gdzie wchodzą w grę importowane a niezbędne surowce czy fabrykaty. Zestawienie pełnej listy takich pierwszorzędnych potrzeb jest — rzecz jasna — zadaniem kompetentnych fachowców. Mimo wszelkich nieuniknionych ograniczeń i obiektywnych trudności przy podejmowaniu tych decyzji, musi przeważać troska o nadrzędne cele społeczne, o podstawowe potrzeby ludzkie, których naruszanie mogłoby zagrażać spoistości społeczeństwa. Wśród wielu takich priorytetowych problemów uważamy za swój obowiązek wskazać na niektóre, o zasadniczym, społecznym znaczeniu: nie może na tych ograniczeniach ucierpieć sprawa zdrowia publicznego zarówno w zakresie asortymentu leków, jak i zaopatrzenia szpitali w to co jest niezbędne dla ich sprawnego funkcjonowania; nie wolno też dopuścić do niedoboru podręczników szkolnych, nie wolno dopuścić do cofnięcia się powszechnej kultury czytelniczej, jednego z wielkich osiągnięć Polski Ludowej przez odzwyczajanie od coraz bardziej niedostępnych z braku papieru książek, gazet i czasopism. Straty poniesione będą już nie do odrobienia. Nie na mechanicznych ograniczeniach, ale na mądrej selekcji wartościowych wydawnictw należy oprzeć w tej dziedzinie racjonalną gospodarkę papierem.</u> | |
284 | + <u xml:id="u-16.12" who="#PoselWojciechKetrzynski">Sądzimy też, iż w okresie gdy środki budżetowe państwa będą z konieczności rzeczy ograniczone, a oszczędność nakazem chwili, warto zastanowić się nad maksymalnym wykorzystaniem potencjału inicjatyw społecznych. Dostarczone dane za rok 1979 wskazują np., iż opieka społeczna nie jest i nie będzie w najbliższych latach w stanie sprostać narastającym potrzebom. Na ogrom tych potrzeb nie starcza domów opieki, nie starcza personelu, a niedobory te w nadchodzącym okresie mogą się tylko powiększać.</u> | |
285 | + <u xml:id="u-16.13" who="#PoselWojciechKetrzynski">Dlaczegóż by nie otworzyć tu jak najszerszych możliwości działania dla zakonów, których właśnie powołaniem jest akcja opiekuńczo-charytatywna? Dotychczasowy rozwój stosunków między kościołem katolickim a państwem stworzył mocne podstawy dla współdziałania w imię wspólnego dobra. Jest to na pewno jedna z dziedzin wspólnego dobra, zasługująca w pełni ze względu na jej humanitarną treść, na osiągnięcie płaszczyzn porozumienia. Nie byłoby to w naszym życiu społecznym ani pierwszy, ani jedyny odcinek czynnego współuczestnictwa chrześcijan w rozwiązywaniu społecznych problemów naszego kraju. Wartości moralno-społeczne, jakie głosi i upowszechnia kościół katolicki, jakie dostępnymi mu środkami dąży do wprowadzenia w życie Chrześcijańskie Stowarzyszenie Społeczne czy inne społeczne środowiska katolickie, stanowią na pewno poważny i konstruktywny wkład w rozwiązywanie istniejących problemów. Sądzimy, że zasięg tego współdziałania może i powinien się poszerzać.</u> | |
286 | + <u xml:id="u-16.14" who="#PoselWojciechKetrzynski">Szczególnie wysoko należy cenić troskę o dobro narodu i o wysoką jakość moralnej postawy społeczeństwa, jaką od lat przejawia we wszystkich swych wystąpieniach ks. kardynał Stefan Wyszyński, Prymas Polski. Świadczy on swym autorytetem, że kościół katolicki w Polsce był i jest wierny swej misji przyczyniania się do jedności narodu i stałego podnoszenia jego wartości moralnych w życiu osobistym, rodzinnym, jak i społecznym.</u> | |
287 | + <u xml:id="u-16.15" who="#PoselWojciechKetrzynski">Wysoka Izbo! W swoim expose sejmowym Prezes Rady Ministrów Edward Babiuch oświadczył: — „W rozwiązywaniu stojących przed nami problemów wiele zależy od postaw obywatelskich, ich aktywności zawodowej i społecznej, inicjatywy, od ich poczucia współodpowiedzialności za swój zakład pracy, osiedle, miejscowość, region. Takie cechy i postawy musimy rozpowszechniać”. Pogląd ten popieramy w pełni. Sądzimy, iż całe pracujące społeczeństwo powinno poważnie przemyśleć i zrozumieć warunki, w jakich Polska będzie się rozwijać w najbliższych latach, a na tym tle przemyśleć również ciążący na każdym obywatelu obowiązek maksymalnego włączenia się w zbiorowy, zorganizowany wysiłek. Aby to osiągnąć, każdy pracownik musi się czuć potrzebny, należycie wykorzystany, należycie doceniony, gdy zasłuży solidną pracą i swą postawą. Musi pracować w poczuciu otaczającej go rzetelności i sprawiedliwości.</u> | |
288 | + <u xml:id="u-16.16" who="#PoselWojciechKetrzynski">Niska wydajność pracy, niska jakość wielu wyrobów, niepokojąco wysoka absencja — to tylko niektóre sygnały niedostatków trapiących naszą gospodarkę narodową. Istniejące wady w strukturach czy błędy organizacyjne dałyby się znacznie łatwiej pokonać, gdyby nad biernością powszechnie górowała postawa osobistego zaangażowania, a ta tylko wówczas się upowszechnia, gdy stosunki władza — obywatel i stosunki międzyludzkie w środowisku pracy układają się prawidłowo.</u> | |
289 | + <u xml:id="u-16.17" who="#PoselWojciechKetrzynski">To tak bardzo nam dziś potrzebne poczucie współodpowiedzialności, ta postawa pełnego zaangażowania ujawniają się wówczas, gdy wszystkich szczeblach naszego socjalistycznego ustroju prawidłowo rozwijają się procesy demokratyzacji, gdy każdy obywatel ma poczucie, że jest w pełni i szczerze informowany o problemach, jakie stoją przed państwem, przed jego krajem, a więc i przed każdym dojrzałym jego mieszkańcem.</u> | |
290 | + <u xml:id="u-16.18" who="#PoselWojciechKetrzynski">„W procesie dalszego doskonalenia państwowości socjalistycznej — oświadczył na VIII Zjeździe Edward Gierek — musimy coraz bardziej harmonijnie łączyć aktywizację instytucji demokracji socjalistycznej z podnoszeniem sprawności działania administracji państwowej. Kierujemy się — stwierdził I Sekretarz KC PZPR — leninowską dyrektywą: Państwo jest silne wówczas, kiedy masy o wszystkim wiedzą, o wszystkim mogą wydać sąd i wszystko czynią świadomie”.</u> | |
291 | + <u xml:id="u-16.19" who="#PoselWojciechKetrzynski">Cenna jest niewątpliwie każda informacja świadcząca o naszych osiągnięciach, gdyż mamy poważne osiągnięcia i powinny one budzić zaufanie. Potrzebna jest każda akcja interwencyjna, mobilizująca do przezwyciężania braków, likwidowania niedociągnięć. Sądzimy jednak, iż społeczeństwo nie było dotąd dostatecznie systematycznie informowane o warunkach, w jakich na obecnym etapie działać musi gospodarka narodowa, o ich bieżących konsekwencjach. Skoro nieuniknienie w rozlicznych dziedzinach życia odczuwamy i odczuwać będziemy trudności i ograniczenia, lepiej byłoby, naszym zdaniem, mówić o tym otwarcie, jasno przedstawiając oceny i zamierzenia. Nie brak w naszym narodzie poczucia rozsądku i realizmu. Posiadamy w sobie zdolność współuczestniczenia w zbiorowym wysiłku i osiągania lepszych wyników pracy. Chodzi o to, by wszyscy tę współodpowiedzialność traktowali jako przyjęty na siebie obowiązek, bo o problemach kraju są informowani, sądzą o nich obiektywnie i działają świadomie.</u> | |
292 | + <u xml:id="u-16.20" who="#PoselWojciechKetrzynski">Wysoka Izbo! Koło Posłów Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego, w imieniu którego mam zaszczyt zabierać głos, świadom trudnych warunków, w jakich był realizowany narodowy plan społeczno-gospodarczy oraz wykonywany budżet państwa, popiera wniosek o udzielenie Rządowi absolutorium za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1979 r. Jednocześnie, doceniając w pełni inicjatywę przedłożenia Sejmowi propozycji Rządu, dotyczących realizacji planu na rok bieżący, nasze Koło Posłów wyraża również poparcie dla wniesionego projektu uchwały o zadaniach związanych z realizacją narodowego planu społeczno-gospodarczego na rok 1980 i potrzebą zwiększenia efektywności gospodarowania. Dziękuję za uwagę.</u> | |
293 | + <u xml:id="u-16.21" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
294 | + </div> | |
295 | + <div xml:id="div-17"> | |
296 | + <u xml:id="u-17.0" who="#Marszalek">Ogłaszam przerwę do godziny 17.</u> | |
297 | + <u xml:id="u-17.1" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 16 min. 35 do godz. 17 min. 05)</u> | |
298 | + </div> | |
299 | + <div xml:id="div-18"> | |
300 | + <u xml:id="u-18.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Wznawiam posiedzenie.</u> | |
301 | + <u xml:id="u-18.1" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Głos ma poseł Barbara Koziej-Żukowa.</u> | |
302 | + </div> | |
303 | + <div xml:id="div-19"> | |
304 | + <u xml:id="u-19.0" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Sprawy polityki społecznej na tle wykonania zadań roku 1979 i wyników czterech miesięcy roku 1980 podjął zespół międzykomisyjny d/s realizacji tej polityki. Istotne w tym przedmiocie są dwa zadania:</u> | |
305 | + <u xml:id="u-19.1" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">po pierwsze — obrona celów społecznych w związku z rysującymi się trudnościami gospodarczymi;</u> | |
306 | + <u xml:id="u-19.2" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">po drugie — zgodność dochodów płynących z efektów gospodarczych z rozchodami wywodzącymi się z poczynań Rządu w zakresie polityki społecznej.</u> | |
307 | + <u xml:id="u-19.3" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">W roku 1979 nastąpił dalszy wzrost pieniężnych świadczeń społecznych. Zaliczyć do nich można podwyższenie najniższych płac, podwyższenie najniższych rent i emerytur, wzrost płac realnych, a także postęp w poprawie struktury płac. Wzrost zasiłków z ubezpieczenia społecznego był wyższy niż w roku 1978 o 4,5%. Wywodził się on w szczególności ze zwiększonych wypłat zasiłków macierzyńskich, opiekuńczych oraz z tytułu urodzenia dziecka. W roku 1979 z rent i emerytur skorzystało 349 tys. rolników.</u> | |
308 | + <u xml:id="u-19.4" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">Pieniężne dochody ludności uzupełniała działalność socjalna zakładów pracy. Dopłaty na ten cel były wyższe o 1,5 mld zł od wydatkowanych w 1978 roku.</u> | |
309 | + <u xml:id="u-19.5" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">Nastąpiła poprawa warunków bezpieczeństwa i higieny pracy kosztem 44 mld zł. O 17 mld zł wzrosły wydatki z tytułu zaopatrzenia załóg pracowniczych w odzież ochronną, robotniczą i sprzęt ochrony osobistej.</u> | |
310 | + <u xml:id="u-19.6" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">Rozwijała się reforma systemu edukacji narodowej, upowszechniano wychowanie przedszkolone, następował rozwój gminnych szkół zbiorczych. Łącznie oddano do użytku 22 budynki dla tych szkół. Zwiększono o 4,9 tys., tzn. więcej niż planowano, liczbę studentów na studiach dziennych. Dokonywał się postęp w zakresie rozwoju służby zdrowia, co wyrażało się wzrostem o 2,6 tys. łóżek szpitalnych, zwiększeniem liczby ośrodków zdrowia o 23, przyrostem miejsc w żłobkach o 5,1 tys., a także ponad 700 miejsc w domach opieki społecznej. Powstały placówki kulturalne, zwiększono także liczbę wydawnictw.</u> | |
311 | + <u xml:id="u-19.7" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">Te przytoczone przykłady stanowią o zbiorowych wysiłkach państwa i instytucji odpowiedzialnych za rozwój społeczno-gospodarczy kraju. Świadczą one także o tym, że mimo trudności cele społeczne były celami nadrzędnymi. Ostateczne rezultaty 1979 r. okazały się jednak gorsze niż przyjęte na jesieni oceny przewidywanego wykonania, które stanowiły podstawę NPSG na 1980 r. Dochód narodowy wytworzony był niższy w 1979 r. niż w roku ub. o 2,3%.</u> | |
312 | + <u xml:id="u-19.8" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">W odczuciu społecznym rok ten pogłębił szereg narastających od pewnego okresu problemów mających swe źródło zarówno w warunkach klimatycznych, jak i trudnościach zaopatrzeniowych.</u> | |
313 | + <u xml:id="u-19.9" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">Istotne jednocześnie było to, że wzrost dochodów ludności — wyprzedzając wzrost wydajności pracy — nie znajdował pokrycia w towarach i usługach rynkowych. Brak tych towarów — mimo wysokiej dynamiki ich sprzedaży — wyniósł 31 mld zł.</u> | |
314 | + <u xml:id="u-19.10" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">Warto tu zauważyć fakt, iż konsumpcja dóbr wyższego rzędu pozostających w sferze kultury została zdominowana przez konsumpcję dóbr produkcyjnych, która mimo coraz wyższego stopnia jej zaspokajania wywołuje wciąż nowe potrzeby, a z braku możliwości sprostania im — zjawiska niezadowolenia społecznego. Dynamicznie rozwinęliśmy np. motoryzację, pobudzając nowe potrzeby na naprawy, części zamienne, paliwo, zmniejszyliśmy natomiast liczbę miejsc w kinach, liczbę seansów; nie powstają nowe teatry, mniejsza jest frekwencja na wystawach, zmniejszyła się także liczba punktów bibliotecznych na wsiach o 5358, co nie pozostało bez skutku w ograniczeniu liczby czytelników. Spadła liczba książek wydawanych na 1 mieszkańca z 4,6 w 1976 r. do 4,1 w 1979 r. Spowodowało to głód książki, zjawiska wykupywania i spekulacji przy szczególnie poszukiwanych tytułach. Może zatem warto byłoby zastanowić się nad takim kierunkowaniem spożycia społecznego, które sprzyjałoby bardziej podnoszeniu poziomu intelektualnego i cywilizacyjnych warunków życia narodu, przy mniejszym preferowaniu dążności konsumpcyjnych. Zapobiegałoby to być może szybszemu wzrostowi spożycia niż wytworzonego dochodu narodowego. Komisja Kultury i Sztuki zwróciła uwagę, iż brak warunków dla produkcji wydawniczej może pogłębić obserwowany od kilku lat deficyt książki i prasy oraz spowodować nieodwracalne straty w umysłowym i duchowym procesie kształtowania rozwiniętego społeczeństwa socjalistycznego. Komisja Oświaty i Wychowania sygnalizowała o trudnościach związanych z realizacją reformy edukacji narodowej. Chodzi tu zarówno o inwestycje szkolne, o dowożenie dzieci do szkół, a także o zapewnienie kadry nauczycieli wystarczającej na wdrożenie reformy w życie. Sprawom tym Rząd powinien poświęcić szczególną uwagę.</u> | |
315 | + <u xml:id="u-19.11" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">Wysoki Sejmie! Pobudzonym ambicjom, oczekiwaniom i żądaniom społecznym nie towarzyszyło w dostatecznym stopniu racjonalne wykorzystanie czasu pracy; pogłębiały się zjawiska porzucania pracy, które szacuje się na 366 tys. rocznie, jak i bardzo poważna fluktuacja. Nie bez znaczenia jest tu fakt, iż za tę samą pracę w różnych jednostkach gospodarki są zróżnicowane płace. Wzrosły o 10,8% nieusprawiedliwione absencje, a także nastąpił wzrost godzin nadliczbowych o 13%.</u> | |
316 | + <u xml:id="u-19.12" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">W zakresie pracy i płac występowało nagminnie zjawisko przekraczania wynagrodzeń za pracę, które w 1979 r. były wyższe od planowanych o 1 800 mln zł, a o 16,8 mld wyższe niż przewidywano w planie 5-letnim. Rozbieżności zachodzące między płacą a rzeczywistą realizacją zadań przez zatrudnionych sprawiały, że dochody z pracy nie zawsze równały się rzeczywistemu jej wykonaniu. Wzrost poziomu zatrudnienia odpowiadał liczbie zatrudnionych, a nie rzeczywiście pracujących. Tej niekorzystnej sytuacji sprzyjała częstokroć zła organizacja pracy, niesprawne zaopatrzenie w surowce, materiały pomocnicze, narzędzia i oprzyrządowanie.</u> | |
317 | + <u xml:id="u-19.13" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">Stratom czasu pracy towarzyszyło zjawisko wysokiego przekraczania norm jej wykonania. Można tu zaryzykować twierdzenie, że normy stały się normami na płacę nie zaś na pracę, że przestały być miernikiem ilości pracy. Wszystkie te negatywne objawy, sprowadzające się w konsekwencji do uzyskiwania nienależnych dochodów i przywilejów, obniżyły efekty gospodarcze i pomniejszyły poczucie szacunku dla pracy. W latach 1975—1979 majątek produkcyjny wzrósł o ponad 40%, a dochód narodowy zaledwie o 12%, co świadczy, że siła robocza nie była należycie wykorzystana. W działaniach nad usprawnieniem procesów pracy trzeba zmierzać do stworzenia mocnych służb organizacji pracy, a także do dokonania analizy obowiązujących norm pracy. Trzeba również ocenić zasadność zróżnicowanych wynagrodzeń za tę samą pracę w różnych jednostkach gospodarczych.</u> | |
318 | + <u xml:id="u-19.14" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">Wchodzimy w etap, w którym podstawowa część przyrostu zasobów pracy musi być skoncentrowana w sferze szeroko rozumianych usług, poczynając od służby zdrowia, przez naukę, oświatę, kulturę, transport, łączność oraz inne usługi odpłatne dla ludności. Dysproporcje w prawidłowej strukturze zatrudnienia są skutkiem niskiej efektywności. Jeśli nieefektywne są przemysł i rolnictwo — nie ma środków na rozwój usług. Duża materiałochłonność i energochłonność w produkcji, duże zużycie wewnętrzne produkcji pociągają za sobą zwiększone zatrudnienie w produkcji materialnej. Uzasadnione jest zatem dążenie do osiągania prawidłowej struktury zatrudnienia, a więc do szerokiego rozwoju sfery usług, które są jednym z istotnych elementów polityki społecznej.</u> | |
319 | + <u xml:id="u-19.15" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">Jest nim także fundusz socjalny i fundusz mieszkaniowy. Wymaga on jednak zwiększonego nadzoru. Istnieją grupy pracowników, które nie korzystają bądź korzystają w minimalny sposób z tych funduszów. Ponad 600 tysięcy pracowników nie jest objętych zasadami funduszu nagród. Natomiast nieodosobnione są zjawiska nadmiernego bądź niezgodnego z przeznaczeniem wydatkowania środków, uzyskanych z tych funduszy. Byłoby celowe zaostrzenie kontroli spożytkowania tych środków, a także zastanowienie się nad zastąpieniem wypłat pieniężnych czekami z określonym ich przeznaczeniem. Fundusz socjalny jest także w niektórych przypadkach w ponad 50% wykorzystywany przez emerytów oraz przez osoby wykonujące pracę na pół etatu. Powstają zatem rozbieżności w stosunku do pełnozatrudnionych, co wymaga odpowiednich rozwiązań.</u> | |
320 | + <u xml:id="u-19.16" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">Na obniżenie efektów polityki społecznej wpływ miało niewykonanie w roku 1979 zadań na odcinku budownictwa mieszkaniowego. Plan 1979 roku zrealizowano w 86,1% nie oddano zatem do eksploatacji 37,9 tys. mieszkań z planu 1979 roku. Podobnie rzecz się miała z budownictwem mieszkaniowym indywidualnym, w którym zadania wykonano w 85,5%, tj. na poziomie 1978 r., nie oddając do użytku 14,3 tys. mieszkań.</u> | |
321 | + <u xml:id="u-19.17" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">W nowych osiedlach mieszkaniowych, często znacznie oddalonych od centrów miast i zaopatrzonych w nie najlepszą komunikację, nie wykonywano budownictwa towarzyszącego, tj. sklepów, zakładów usługowych, szkół, obiektów służby zdrowia, przedszkoli i żłobków. Stopień zaawansowania planu 5-letniego w tym zakresie wynosi — jak mówił wicepremier Wrzaszczyk — zaledwie ok. 50%. Brakom wykonawstwa towarzyszyła nieoszczędna gospodarka materiałami budowlanymi, nierytmiczność dostaw, niewłaściwe składowanie materiałów i półfabrykatów budowlanych, a także niska jakość budownictwa, szczególnie robót wykończeniowych. Szacuje się, że tracimy wskutek budowlanego brakoróbstwa ponad miliard złotych rocznie. Regułą stało się powtórne wykańczanie lub przebudowywanie mieszkań przez użytkowników, co dodatkowo wiązało materiały, środki i siłę roboczą. Również w zakresie inwestycji komunalnych zadania wykonane zostały w 94,4%. Szczególnie nisko zadania te realizowały przedsiębiorstwa podległe resortowi budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych. Sytuacja związana z wykonawstwem budownictwa mieszkaniowego wskazuje na potrzebę zwiększenia i umocnienia funkcji koordynacyjnych Ministerstwa Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska; z odpowiednim wyprzedzeniem realizować trzeba zadania w zakresie uzbrajania terenów, dążąc do racjonalniejszego wykorzystywania miejsc już uzbrojonych. Trzeba również zmierzać do opracowania lepszych, bardziej elastycznych metod określania potrzeb mieszkaniowych i bezwzględnego przestrzegania zasad przydziału mieszkań. Szerzej niż ma to miejsce obecnie należy włączać środki materialne ludności w budownictwo jednorodzinne. Sprzyjać temu może zmiana systemu kredytowania i przyznawania działek budowlanych oraz poprawa zaopatrzenia materiałowego. Wykorzystać należy w tym celu surowce miejscowe, powierzając rzemiosłu produkcję cegieł, wapna, pozyskiwanie żwiru itp. Budownictwo nasze jest ogromnie cementochłonne, a zatem energochłonne. Trzeba bardziej wykorzystywać w nim inne surowce — dostępne, trwałe i zdrowe. Czekają nas również zadania modernizacji 150 tys. mieszkań. Aby im sprostać, trzeba stworzyć odpowiedni potencjał wykonawczy, oparty na przedsiębiorstwach budownictwa komunalnego, co łączy się z potrzebą opracowania nowego systemu funkcjonowania tych przedsiębiorstw w kierunku preferencji prac modernizacyjnych w starych zasobach mieszkaniowych.</u> | |
322 | + <u xml:id="u-19.18" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">Społeczeństwo nasze pilnie śledzi postęp w budownictwie mieszkaniowym i komentuje rozbieżności między wykonaniem planów a rzeczywistością, tj. terminami zasiedlania dawno już rzekomo wykończonych mieszkań. Rozbieżności te, a i wspomniane już przeze mnie niedomagania, obniżają wartość społeczną nie kwestionowanych przecież osiągnięć w zakresie budownictwa mieszkaniowego. Dlatego też należy poprzeć zamierzenia Rządu, mocą których jako wykonane liczyłyby się tylko gotowe do zasiedlenia mieszkania. Ta decyzja unormuje cykle wykonawcze, które dotychczas zamiast w cyklu rocznym trwały 15 bądź 18 miesięcy. Przykładem jest rok bieżący, w którym zaawansowanie planu rocznego sięga zaledwie 16,9%. o rzetelne rozliczenie się z efektów budownictwa mieszkaniowego — aczkolwiek przesuwające czas oczekiwania — właśnie jako rzetelne i uczciwe zostałoby przyjęte ze zrozumieniem przez społeczeństwo.</u> | |
323 | + <u xml:id="u-19.19" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">Wysoki Sejmie! Niebagatelne znaczenie w zakresie realizacji polityki społecznej mają: służba zdrowia, opieka społeczna oraz turystyka i wypoczynek. Przyrost łóżek szpitalnych w roku 1979 wynosił 2600; do wykonania planu zabrakło 856 łóżek; z 27 tys. łóżek szpitalnych zaplanowanych na 5 lat, pozostało do wykonania w 1980 roku 13300.</u> | |
324 | + <u xml:id="u-19.20" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">Osiągnięto 5.200 miejsc w żłobkach. Jest ich o 1.233 mniej niż przewidywał plan. Zamiast 1.293 miejsc w domach pomocy społecznej — zapewniono tych miejsc 700.</u> | |
325 | + <u xml:id="u-19.21" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">Budowanie pawilonów przyszpitalnych pomaga doraźnie poprawić sytuację, nie rozwiązuje natomiast problemu lecznictwa zamkniętego. Potrzeby w zakresie łóżek szpitalnych dyktuje wzrost liczby urodzeń, wzrost liczby ludzi starych, a także wzrost chorób układu krążenia i nowotworowych. Trzeba jednocześnie zmierzać do ograniczenia pobytu chorych w szpitalach, co łączy się z potrzebą zwiększenia środków na leki, których norma ustalana jest w oparciu o stan liczbowy chorych, a nie o stan ich zdrowia. Przedłużanie w ten sposób pobytu w szpitalu obciąża dodatkowo skarb państwa wydatkami z tytułu świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Analizy wymagają płace w służbie zdrowia, które są stosunkowo jedne z najniższych w kraju, natomiast w resortach koordynowanych są wyższe niż w resorcie zdrowia i opieki społecznej o 15 365 zł w stosunku rocznym. Powoduje to oczywiście przepływ kadr z jednego lecznictwa do drugiego. Uzasadnione wydaje się dokonanie zmian w zakresie metodologii planowania zatrudnienia pracowników służby zdrowia, bowiem obecny system, analogiczny jak w przedsiębiorstwach, oparty na planie etatów, nie odpowiada specyfice ochrony zdrowia i w konsekwencji prowadzi do zmniejszenia zatrudnienia i przekraczania funduszu płac; często uniemożliwia uruchamianie nowych jednostek i zatrudnienie absolwentów.</u> | |
326 | + <u xml:id="u-19.22" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">Dla wykonywania zadań służby zdrowia niezbędne są sprzęt i aparatura medyczna. Powinna być coraz wyższa ich jakość, a dostawy powinny być w dostatecznej ilości. Wymaga to pogłębionej współpracy Ministerstwa Zdrowia z Ministerstwem Przemysłu Maszynowego dla poprawy asortymentu i jakości sprzętu, a zatem zmniejszenia importu. Jeśli o tym ostatnim mowa, to wnoszono o dokonywanie zakupów z importu sprzętu określonych marek. To, że jest zbyt wielu producentów tegoż sprzętu, powoduje trudności z serwisem i częściami zamiennymi.</u> | |
327 | + <u xml:id="u-19.23" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">Posłowie zwracali też uwagę na konieczność doinwestowania przemysłu farmaceutycznego, co poprawiłoby znacznie zaopatrzenie w leki, a także na konieczność poprawy dostaw podstawowego drobnego sprzętu, a to: igieł jednorazowego użytku, strzykawek, przyrządów do przetaczania krwi, rękawiczek chirurgicznych itp., jak również sprzętu do pielęgnacji chorych i utrzymania ich osobistej czystości. Rozwój kształcenia kadr i podejmowania badań uzależniony jest od środków materialnych. Bliższa współpraca resortu zdrowia z Ministerstwem Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki powinna zmierzać do zwiększenia nakładów na naukę w akademiach medycznych, zbliżając je do wydatków na naukę w politechnikach i uniwersytetach.</u> | |
328 | + <u xml:id="u-19.24" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">W roku 1979 nastąpił dalszy rozwój turystyki i różnych form wypoczynku. Mimo trudnej zimy, zadania w tym zakresie zostały w zasadzie wykonane, choć nie wykonane zostały zamierzenia inwestycyjne i plan sprzedaży usług. Nadal nie rozwiązana została sprawa pełnego wykorzystania kwater prywatnych. Niższa też była o 1,4% od założonej w planie akumulacja finansowa.</u> | |
329 | + <u xml:id="u-19.25" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">Natomiast w zakresie turystyki zagranicznej zadania zostały znacznie przekroczone i tak sprzedaż ogółem o 9,4%, usługi dla ludności o 6,1%, akumulacja o 47%. Przy obniżce kosztów o 2,8%, wpływy dewizowe wzrosły w stosunku do planu o 17,4%. Mimo skomplikowanej sytuacji międzynarodowej nastąpił 6% wzrost przyjazdów z krajów II obszaru, a wpływy dewizowe wyniosły 885 mln zł dewizowych. Można je zwiększyć szybciej oddając do eksploatacji obiekty hotelowe tak ze środków dewizowych, jak i limitów krajowych, a także rozwijając różne formy turystyki, w tym turystyki kwalifikowanej.</u> | |
330 | + <u xml:id="u-19.26" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">Realizacja polityki społecznej uzależniona była od produkcji materialnej, której rozwój odbywał się nie bez trudności. Wpływ miały tu braki w szczególności energii elektrycznej, wyrobów walcowanych, metali kolorowych; nawozów azotowych, cementu i cukru w czasie kampanii. Powodowało to dysharmonię w rozwoju dziedzin powiązanych i współzależnych.</u> | |
331 | + <u xml:id="u-19.27" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">Podobnie rzecz miała się w rolnictwie. Sytuację szczegółowo scharakteryzował poseł Michna. Mimo trudności w sferze pozyskiwania żywności, resort przemysłu spożywczego i skupu wykonał plan sprzedaży wyrobów własnej produkcji na poziomie 99,2%. Dostawy na rynek w cenach detalicznych wzrosły w porównaniu z 1978 rokiem o 7,7%, nie w pełni natomiast wykonano plan eksportu. Potrzeby rynkowe i eksportowe nakazują dalsze rozszerzanie i udoskonalanie przetwórstwa, zwiększanie ilości dostaw półfabrykatów na rynek wewnętrzny. Zdecydowanej poprawie ulec powinna praca punktów skupu, szczególnie w zakresie rzetelności klasyfikacji produktów i zwierząt. Lepsza też musi być obsługa rolnictwa przez urzędy i instytucje.</u> | |
332 | + <u xml:id="u-19.28" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">Istotne znaczenie dla osiągania celów polityki społecznej ma handel zagraniczny, międzynarodowa wymiana towarowa. Pozytywnym zjawiskiem było tu przełamanie występującej od lat tendencji niewykonywania zadań planowych w zakresie sprzedaży do krajów kapitalistycznych. Mimo to, ujemne saldo wynosiło 1,1 mld zł. Wzrost naszego zapotrzebowania na paliwa i energię spowodował, że będąc eksporterem netto paliw i energii, staliśmy się w roku ubiegłym importerem netto, przy ujemnym saldzie w wysokości 951,3 mln zł dewizowych, podczas gdy w 1977 roku saldo było dodatnie i wynosiło 2 mld zł dewizowych, a w 1978 r. 0,3 mld zł dewizowych. Te i inne relacje eksportu i importu wskazują na konieczność zmniejszenia importu i wydatnego zwiększenia eksportu dla pokrycia ujemnego salda płatniczego.</u> | |
333 | + <u xml:id="u-19.29" who="#PoselBarbaraKoziejZukowa">Obywatele Posłowie! Te niepełne z konieczności dane przytoczyłam dlatego, że unaoczniają one skomplikowaną sytuację w roku 1980 — ostatnim roku bieżącego NPSG. Znaleźć to może odbicie w realizacji polityki społecznej. Dlatego też trzeba przede wszystkim dokonywać wyboru tych potrzeb, których załatwienie z punktu widzenia społecznego jest jak najbardziej zasadne. Szerzej niż ma to miejsce dotychczas należy rozwijać wszystkie inicjatywy społeczne, które sprzyjają sprostaniu potrzebom i wzbogaceniu polityki społecznej naszego państwa. Bardziej wszechstronnie trzeba także angażować społeczeństwo w sferę zarządzenia, wspólnej odpowiedzialności za rozwój społeczny i gospodarczy poszczególnych miejscowości, regionów i kraju. Sprzyja temu przeprowadzona niedawno kampania do rad narodowych, a przede wszystkim do samorządu mieszkańców. Jeszcze w połowie ubiegłego roku, wobec klęski zimy i powodzi, społeczeństwo nasze oczekiwało korekt NPSG. Chcieliśmy jednak nadrobić straty; w istotnym zakresie dokonaliśmy tego zadania. Nie mogliśmy jednak zrealizować go całkowicie, a na przeszkodzie stanęły zarówno przesłanki obiektywne, jak i subiektywne. Starałam się je tu przedstawić. Nie czekając na pogłębienie niekorzystnych zjawisk i przeciwdziałając żywiołowemu kształtowaniu się sytuacji gospodarczej i społecznej, Rada Ministrów podjęła decyzję o potrzebie zmian niektórych wskaźników NPSG. Powinno to mieć korzystny wpływ na poprawę efektywności gospodarowania, a zatem na kontynuację strategii, której celem nadrzędnym jest dobro człowieka, dobro każdej polskiej rodziny. Trzeba też pamiętać o tym, że — jak powiedział na VIII Zjeździe towarzysz Edward Gierek — — „korzystanie z praw i przywilejów musi iść w parze ze wzrostem odpowiedzialności i dyscypliny, z coraz lepszym wypełnianiem zawodowych i obywatelskich powinności”. Dziękuję bardzo.</u> | |
334 | + <u xml:id="u-19.30" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
335 | + </div> | |
336 | + <div xml:id="div-20"> | |
337 | + <u xml:id="u-20.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Głos ma poseł Zenon Komender.</u> | |
338 | + </div> | |
339 | + <div xml:id="div-21"> | |
340 | + <u xml:id="u-21.0" who="#PoselZenonKomender">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Przemawiając w imieniu Koła Poselskiego — „Pax”, chciałbym podkreślić podnoszony tu fakt, że rok 1979 był szczególnie trudny z przyczyn obiektywnych i że stąd wynikło w decydującej mierze niewykonanie wielu zadań planowych. Wyjątkowo ciężka zima odbiła się niekorzystnie na wynikach pracy transportu i energetyki, a przez te tak ważne ogniwa obniżyła efekty całej gospodarki narodowej. Duże straty poniosła też gospodarka w wyniku powodzi, która objęła znaczny obszar kraju. Ale nie tylko przyczyny obiektywne złożyły się na trudności i napięcia hamujące realizację zadań planowych, wiele było przyczyn o charakterze subiektywnym, szereg błędów w sferze planowania i realizacji planów. Mówiono o tym w okresie kampanii politycznej związanej z VIII Zjazdem PZPR.</u> | |
341 | + <u xml:id="u-21.1" who="#PoselZenonKomender">Trudna sytuacja wewnętrzna przy równocześnie niekorzystnych warunkach zewnętrznych, wywołanych m.in. wzrostem cen wielu importowanych przez Polskę surowców i materiałów — dodatkowo skomplikowało naszą sytuację w handlu zagranicznym. Konieczność ograniczenia importu spowodowała zmniejszenie zasobów materiałowo-surowcowych, co stworzyło dodatkowe źródła zakłóceń w sferze zaopatrzenia produkcji i rynku wewnętrznego.</u> | |
342 | + <u xml:id="u-21.2" who="#PoselZenonKomender">Trzeba przypomnieć i to, że realizację planu na rok 1979 rozpoczęto z mniejszymi zasobami surowców i materiałów na skutek słabszych niż zakładano przy opracowywaniu planu wyników osiągniętych w 1978 r. Niestety — zjawisko to się powtórzyło i w roku następnym. Plan na rok 1980 konstruowano przy znacznie zawyżonym przewidywanym wykonaniu zadań roku 1979. Obok niedoborów w produkcji przemysłowej, mniejszych przewozach w transporcie oraz w produkcji budowlano-montażowej — przy produkcji globalnej w rolnictwie niższej niż w roku 1978, mieliśmy równocześnie pogorszenie ogólnospołecznej efektywności gospodarowania. Stąd też dochód na rodowy wytworzony nie osiągnął planowanego poziomu i był niższy niż w 1978 r. o 2,3%, podczas gdy w planie założono jego wzrost o 2,8%. Po raz pierwszy w historii gospodarki Polski Ludowej wystąpił regres w dochodzie narodowym.</u> | |
343 | + <u xml:id="u-21.3" who="#PoselZenonKomender">Mimo tak słabych wyników w sferze produkcji materialnej i tworzenia dochodu narodowego, starano się realizować główne zadania socjalno-bytowe. Jakkolwiek wielkość dochodu narodowego do podziału była o 3,3% niższa niż w roku 1978, w wyniku dalszych zmian w strukturze podziału dochodu narodowego w postaci zmniejszenia udziału inwestycji i przyrostu zapasów i rezerw, osiągnięto — według danych ze sprawozdania rządowego — wzrost poziomu spożycia o 3%, a więc zgodnie z planem. Dokonano tego przy obniżeniu się społecznej wydajności pracy w sferze produkcji materialnej — o ponad 2%.</u> | |
344 | + <u xml:id="u-21.4" who="#PoselZenonKomender">W tej sytuacji wzrost spożycia był możliwy nie tylko jako wynik wyraźnego zmniejszenia nakładów inwestycyjnych, ale również dzięki temu, że osiągnięty przyrost zapasów dóbr konsumpcyjnych był znacznie mniejszy niż w latach ubiegłych. Taki zabieg nie może być stosowany w dłuższych okresach czasu. Zwłaszcza spadek przyrostu zapasów towarów konsumpcyjnych miał wyłącznie oddziaływanie jednorazowe. Bez osiągnięcia istotnego przyrostu produkcji dóbr konsumpcyjnych nie można będzie zapewnić utrzymania choćby minimalnego tempa wzrostu spożycia — trudno bowiem w aktualnych warunkach liczyć na przyrost importu. W dłuższym okresie czasu również dalsze wyraźne ograniczenia inwestycji muszą się odbić ujemnie na rozwoju społeczno-gospodarczym naszego kraju.</u> | |
345 | + <u xml:id="u-21.5" who="#PoselZenonKomender">Realizując w pierwszej połowie obecnej dekady generalnie słuszne strategiczne cele rozwoju społeczno-gospodarczego zakładano, że w następnych latach efekty w postaci przyrostu produkcji przemysłowej i wzrostu dochodu narodowego będą znacznie korzystniejsze niż to się okazało w rzeczywistości. Stąd pochodzi relatywnie wyższe obciążenie gospodarki płatnościami w obrocie międzynarodowym i świadczeniami socjalnymi niż to wcześniej przewidywano. Większość inwestycji daje o wiele mniejsze efekty od założonych w projektach. Jest to jedna z głównych przyczyn naszych obecnych trudności strukturalnych, a przede wszystkim braku równowagi na rynku wewnętrznym i handlu zagranicznym. Dyktuje to konieczność ograniczenia udziału nakładów inwestycyjnych w dochodzie narodowym. Nie jest to jednak rozwiązanie łatwe, gdyż realizacja ceIów socjalnych na drodze ograniczenia inwestycji może być jedynie rozwiązaniem doraźnym. W długim okresie postęp w rozwiązywaniu celów socjalnych może się odbywać jedynie na drodze wzrostu dochodu narodowego i obniżenia kosztów rozwoju.</u> | |
346 | + <u xml:id="u-21.6" who="#PoselZenonKomender">Premier Edward Babiuch w swym pierwszym wystąpieniu sejmowym słusznie stwierdził: — „Rozmiary przyszłych nakładów inwestycyjnych muszą odpowiadać obecnym uwarunkowaniom rozwoju kraju. Nakłady za małe wpłynęłyby hamująco na rozwój potencjału wytwórczego i na długie lata ograniczyłyby możliwości zaspokojenia potrzeb społecznych. Nakłady za duże powiększyłyby napięcia i zakłócenia, prowadziłyby do zamrożenia i rozproszenia środków”.</u> | |
347 | + <u xml:id="u-21.7" who="#PoselZenonKomender">Ograniczoność nakładów inwestycyjnych i duże zaangażowanie inwestycji, które — jak podano w sprawozdaniu rządowym — osiągnęły na koniec 1979 r. stan 1187 mld zł, tzn. ponad 59% dochodu narodowego, stawia w centrum całej polityki społeczno-gospodarczej sprawę racjonalnej alokacji inwestycji i podniesienia ich efektywności. Rodzi się przy tym wiele dylematów. W sytuacji, gdy nie możemy wykorzystać olbrzymiego potencjału ze względu na występujące braki paliw, energii i surowców, niejako automatycznie nasuwa się potrzeba priorytetu na rzecz energetyki i przemysłów surowcowych. Należy jednak pamiętać, że są to branże o najdłuższych cyklach inwestycyjnych i największej kapitałochłonności, co przy stabilizacji rozmiarów nakładów inwestycyjnych musi odbić się na dynamice dochodu narodowego.</u> | |
348 | + <u xml:id="u-21.8" who="#PoselZenonKomender">Ograniczenie nakładów inwestycyjnych i całokształt naszej sytuacji gospodarczej przemawiają za ograniczeniem inwestycji o długich cyklach i za zwiększeniem udziału inwestycji modernizacyjnych i nisko kapitałochłonnych. Przecież rozwiązywanie deficytu surowców, materiałów i energii to nie tylko nakłady na rozwój ich produkcji, ale również nakłady służące ograniczeniu ich zużycia na jednostkę produkcji przez pogłębianie przetwórstwa, przez lepsze zagospodarowanie surowców lokalnych odpadowych i wtórnych. Stąd też tak ważna staje się sprawa realizacji uchwał XIV Plenum KC PZPR o rozwoju drobnej wytwórczości. Niestety, w tej dziedzinie niewiele się robi.</u> | |
349 | + <u xml:id="u-21.9" who="#PoselZenonKomender">Przezwyciężaniu naszych trudności rozwojowych służy coraz lepiej szeroka współpraca gospodarcza i naukowo-techniczna ze Związkiem Radzieckim oraz pozostałymi krajami RWPG. Szczególną wagę mają tu ustalenia XXXIV sesji RWPG odbytej ostatnio w Pradze.</u> | |
350 | + <u xml:id="u-21.10" who="#PoselZenonKomender">Wysoka Izbo! Mimo niekorzystnych warunków realizacji zadań produkcyjnych w roku ubiegłym, kontynuowano politykę stałego wzrostu dochodów pieniężnych ludności. Powstały jednak przy tym niekorzystne relacje między wzrostem płac nominalnych a wzrostem produkcji i wydajności pracy oraz wielkością dostaw towarów i usług na rynek. Globalne przychody ludności przekroczyły o 17 mld zł poziom ustalony w planie. Zbyt wysokie wypłaty funduszu płac wynikały w pewnym stopniu z nieuzasadnionych przekroczeń wypłat w wielu gałęziach gospodarki. Równocześnie nie osiągnięto planowanego wzrostu wydajności pracy.</u> | |
351 | + <u xml:id="u-21.11" who="#PoselZenonKomender">Poważnie wzrosły średnie płace. Przeciętna miesięczna płaca nominalna w gospodarce uspołecznionej wzrosła w porównaniu z 1978 r. o 412 zł, tj. o 8.8%. Przeciętna płaca realna na jednego zatrudnionego — według sprawozdania rządowego z wykonania NPSG za rok 1979 — wzrosła o około 2%. Tak znaczna różnica między płacą nominalną i realną wynikła z tego, że w roku 1979 koszty utrzymania przeciętnej rodziny pracowniczej — według danych GUS — wzrosły o 6,7% w porównaniu z 1978 rokiem.</u> | |
352 | + <u xml:id="u-21.12" who="#PoselZenonKomender">Właśnie problemy wzrostu kosztów utrzymania mają zasadnicze znaczenie dla całego społeczeństwa, a już szczególnie dla sytuacji rencistów i emerytów oraz rodzin wielodzietnych o małych dochodach na członka rodziny. Stąd też w odczuciu społecznym rodzi się wiele wątpliwości w stosunku do prezentowanej statystyki w tym zakresie. Chodzi przede wszystkim o to, czy wyliczenia GUS obejmują wszystkie podwyżki cen towarów i usług, również i te ukryte. Wiadomo przecież jak wiele jest wypadków zaniku na rynku artykułów standardowych, tańszych i pojawiania się w ich miejsce wyrobów nie zawsze lepszych, ale za to droższych. Równocześnie nie można zapominać i o tym, że dwuprocentowy wzrost płacy realnej — prezentowany w sprawozdaniu rządowym — jest wskaźnikiem ,,średnim”, a więc obejmuje on również grupy pracowników, których płaca realna była niższa niż w roku 1978.</u> | |
353 | + <u xml:id="u-21.13" who="#PoselZenonKomender">Jest to odbiciem szerszego, zasadniczego problemu naszego rozwoju. W ostatnich latach nasiliła się u nas presja inflacyjna. W latach 1975—1978 dochody pieniężne ludności wzrosły o 37%, a sprzedaż w uspołecznionym handlu detalicznym o 14,7% — licząc w cenach stałych. Równocześnie w latach 1977—1978 tempo wzrostu płac nominalnych w gospodarce uspołecznionej dwukrotnie przekracza dynamikę wydajności pracy. Powoduje to wzrost kosztów produkcji, a przez to nacisk na wzrost cen i wywołuje tym samym różnorakie konsekwencje społeczne i ekonomiczne.</u> | |
354 | + <u xml:id="u-21.14" who="#PoselZenonKomender">Trzeba pamiętać o tym, że eksperci twierdzą, że jeżeli wzrost kosztów utrzymania przekracza 3—4% rocznie, wtedy wzrost płac traktowany jest jako rekompensata kosztów utrzymania, a nie bodziec do lepszej pracy. Szybki wzrost płac nominalnych i innych elementów kosztów wytwarzania oraz cen zbytu prowadzi również do nadmiernej zmienności warunków wyboru ekonomicznego. Następują wtedy zakłócenia w rachunku kosztów, co poważnie utrudnia określenie zadań i kontrolę efektywności gospodarowania.</u> | |
355 | + <u xml:id="u-21.15" who="#PoselZenonKomender">Przy niskim wzroście społecznej wydajności pracy wzrost płac nominalnych i innych dochodów ludności powoduje niezmiennie presję inflacyjną. Likwidacja jej wymaga działania wielokierunkowego. Obecnie bardziej niż dotychczas konieczne jest sięgnięcie do racjonalizacji polityki zatrudnienia i płacy w przedsiębiorstwach. Racjonalizacja podziału funduszu płac przez stworzenie dla wielu przedsiębiorstw korzyści płynących z ograniczenia nadmiernego zatrudnienia może przynieść wyraźną poprawę sytuacji na rynku pracy w niektórych branżach i regionach oraz zmniejszyć związany z tym nacisk na wzrost płac.</u> | |
356 | + <u xml:id="u-21.16" who="#PoselZenonKomender">Wysoka Izbo! W toku kampanii politycznej związanej z VIII Zjazdem PZPR dokonano podsumowania wielomiesięcznej dyskusji nad stanem państwa i naszej gospodarki. W sposób otwarty zostały przedstawione bariery i trudności, jakie napotyka obecnie nasz rozwój. Otwarte przedstawienie skomplikowanych warunków i wewnętrznych słabości jest zawsze niezbędną przesłanką podjęcia kroków zmierzających do pokonania ujawniających się trudności. Przedstawiona dziś przez Rząd propozycja zmian niektórych elementów planów na rok 1980 stanowi przykład takiego działania. Jego istotą powinno być przy głębszym rozpracowywaniu zadań przez poszczególne resorty i Komisję Planowania przy Radzie Ministrów coraz lepsze zharmonizowanie rozwoju społeczno-gospodarczego. Można to osiągnąć tylko przez realne określenie zadań i środków niezbędnych dla ich realizacji. Nic tak nie obniża rangi i skuteczności planowania jak właśnie brak harmonii w tej sferze. Plan nierealny — nie odpowiadający rzeczywistym uwarunkowaniom — zawsze demobilizuje. Dla urealnienia, a i zdyscyplinowania całego systemu programowania i planowania rozwoju zarówno w fazie przygotowywania, zatwierdzania, jak i realizacji planu — konieczne jest umocnienie społecznego charakteru tego procesu. Musi się również umocnić społeczna kontrola rzetelności sprawozdań, z realizacji zadań planowych. Bez pełnej, prawdziwej i do końca rzetelnej informacji nie można uruchomić realnego planowania i wdrożyć rzeczywistej dyscypliny planu.</u> | |
357 | + <u xml:id="u-21.17" who="#PoselZenonKomender">Jest to fragment szerszego problemu, a mianowicie ścisłych związków między stanem moralności i świadomości społecznej a efektywnością gospodarowania. Obserwujemy generalną skłonność do tłumaczenia siebie i najbliżej z nami współpracującego zespołu z błędów, niedociągnięć i niedbalstwa, kiedy sami coś tworzymy, produkujemy czy obsługujemy innych — natomiast zbyt często stosujemy całkiem inną miarę przy ocenie pracy innych.</u> | |
358 | + <u xml:id="u-21.18" who="#PoselZenonKomender">W imię źle pojętej solidarności pokrywamy błędy, pozorowaną, a nawet szkodliwą działalność jednych, a równocześnie ostro krytykujemy znacznie mniejsze przewinienia i błędy innych. Potrzebna tu jest głęboka praca nad wytworzeniem jednolitej — jednej, a nie wielorakiej, podwójnej — skali wartościowania. Dotyczy to również ochrony przed słuszną krytyką społeczną członków wszelkich władz.</u> | |
359 | + <u xml:id="u-21.19" who="#PoselZenonKomender">W interesie ogólnospołecznym, w imię podniesienia moralności społecznej trzeba przeciwdziałać sytuacjom, które chociażby stwarzają pozory, że wielu może czynić źle i to przez długi okres czasu i nikt ich za to nie rozliczy, gdyż chronieni są oni przez swoje, nazwijmy to ogólnie — „środowisko”. Nie do tolerowania jest lekceważący stosunek do pracy, niesolidność, nieodpowiedzialność, brak dyscypliny pracowniczej. Ci, którzy reprezentują takie postawy lub tę tolerancję wykazują, działają w istocie na szkodę społeczeństwa zarówno w sensie ekonomicznym, jak i moralnym. Umocnienie ładu moralnego jest nie do pomyślenia bez właściwego funkcjonowania w praktyce zasad socjalistycznej sprawiedliwości społecznej. Wynika to stąd, że — jak określono na VIII Zjeździe PZPR — — „sprawiedliwość społeczna jest w ustroju socjalistycznym nie tylko kategorią prawną i ekonomiczną, lecz także zasadą moralną, która określa charakter stosunków społecznych i kierunek ich rozwoju”.</u> | |
360 | + <u xml:id="u-21.20" who="#PoselZenonKomender">Jednym z najbardziej rażących uchybień ogólnym zasadom moralności społecznej jest zachwianie norm sprawiedliwości społecznej w strukturze płac, wynagrodzeń, nagród i innych świadczeń związanych z pracą. Niestety, w ostatnich latach zacierał się w wielu dziedzinach związek między wysokością płacy i innych świadczeń a ilością i jakością wykonywanej pracy. Zbyt dużo jest prywaty i partykularyzmów oraz nieprawidłowości w prezentowaniu wyników pracy.</u> | |
361 | + <u xml:id="u-21.21" who="#PoselZenonKomender">W obecnej trudnej sytuacji działacze — „Pax”, kierując się wskazaniami zawartymi w jednym z ostatnich referatów Bolesława Piaseckiego z jesieni 1978 roku, a zatytułowanym — „Nasza orientacja”, starają się w miarę swych możliwości przyczynić się do zrozumienia przez społeczeństwo tego złożonego splotu trudności i napięć oraz uzyskania od narodu dla władzy poparcia w działaniach zmierzających do ich przezwyciężenia. Musi w naszym społeczeństwie zwyciężyć świadomość, że albo ogólnym wysiłkiem poprawimy ogólną efektywność gospodarowania i zaakceptujemy obecnie powolny wzrost stopy życiowej, albo — przez nieodpowiedzialne naciski możemy doprowadzić do stanu krytycznego.</u> | |
362 | + <u xml:id="u-21.22" who="#PoselZenonKomender">Dla opanowania tej trudnej sytuacji potrzebny jest spokój społeczny. W jego budowaniu wielką rolę odgrywa także kościół w Polsce. Na tym gruncie realizowany jest program współdziałania państwa i kościoła. Obejmuje on — jak to określił Edward Gierek w przemówieniu wygłoszonym w ubiegłym roku w Belwederze podczas pobytu Ojca Św. Jana Pawła II w Polsce — — „wszystko to co służy rozwojowi Polski, umacnianiu jej bezpieczeństwa i pozycji na arenie międzynarodowej, wszystko, co kultywuje dobre tradycje tolerancji, pobudza wolę współdziałania, a jednocześnie upowszechnia postawy społecznego zdyscyplinowania i obywatelskiej odpowiedzialności oraz wysokie walory moralne”.</u> | |
363 | + <u xml:id="u-21.23" who="#PoselZenonKomender">Działacze — „Pax”, opierając się na 35-letnim doświadczeniu naszego ruchu, są głęboko przekonani, że utrwalenie i dalsze rozwijanie tego modelu stosunków kościelno-państwowych kształtowane będzie przy pomocy dwóch zasadniczych przesłanek.</u> | |
364 | + <u xml:id="u-21.24" who="#PoselZenonKomender">Pierwsza wypływać będzie z doceniania przez państwo religijnych potrzeb ludzi wierzących, nie tylko jako trwałych, ale i jako niesprzecznych z patriotyzmem i socjalistycznym zaangażowaniem obywateli, którzy także poza życiem prywatnym są katolikami. Musi to znajdować praktyczny wyraz w demokracji światopoglądowej w ramach demokracji socjalistycznej. W wyniku tego wzrasta podmiotowa obecność w życiu publicznym katolików świeckich jako obywateli.</u> | |
365 | + <u xml:id="u-21.25" who="#PoselZenonKomender">Przesłanka druga wynika z uznania przez kościół socjalistycznego ustroju pracy za równie mu bliski jak inne, które tradycyjnie uważał za naturalne etapy rozwoju historycznego oraz z całokształtu stosunków instytucjonalnych między kościołem a państwem, które rozwijają się coraz pomyślniej i zarysowują stan coraz lepszej normalizacji.</u> | |
366 | + <u xml:id="u-21.26" who="#PoselZenonKomender">Wysoki Sejmie! Posłowie z Koła — „Pax” — świadomi przyczyn napięć i trudności oraz złożoności sytuacji społecznej i gospodarczej naszego kraju, jak i wysiłków czynionych przez Rząd dla urealnienia i zharmonizowania planu na rok bieżący głosować będą za udzieleniem Rządowi absolutorium za rok ubiegły i za przyjęciem uchwały o zadaniach dotyczących realizacji narodowego planu społeczno-gospodarczego na 1980 r. i jego zmianach związanych z potrzebą zwiększenia efektywności gospodarowania.</u> | |
367 | + <u xml:id="u-21.27" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
368 | + </div> | |
369 | + <div xml:id="div-22"> | |
370 | + <u xml:id="u-22.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Głos ma poseł Tadeusz Rostkowski.</u> | |
371 | + </div> | |
372 | + <div xml:id="div-23"> | |
373 | + <u xml:id="u-23.0" who="#PoselTadeuszRostkowski">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Analiza wykonania narodowego planu społeczno-gospodarczego i budżetu państwa za rok 1979 wykazała niedostateczny postęp w zakresie poprawy efektywności gospodarowania. Problem ten, mający kluczowe znaczenie w przywracaniu pełnej równowagi ekonomicznej, nabiera szczególnego znaczenia w warunkach obecnych, kiedy to nasze działania jeszcze bardziej muszą uwzględnić rosnące trudności w handlu zagranicznym i skomplikowanie sytuacji na międzynarodowym rynku finansowym. Wprawdzie przedłożony Sejmowi przez Rząd projekt uchwały o zadaniach związanych z realizacją NPSG na 1980 r. sprzyja urealnieniu zadań w świetle posiadanych środków i możliwości i wprowadzić może pewne uporządkowanie gospodarki, ale realizacja i tej uchwały wymagać będzie zasadniczej zmiany stosunku naszej gospodarki do spraw efektywności. Stąd też wnioski wynikające z analizy wykonania planu i budżetu za rok 1979 mają obecnie tak istotne znaczenie i stanowić powinny podstawę do podejmowania konkretnych przedsięwzięć przez wszystkie podmioty gospodarowania w drugiej połowie 1980 r.</u> | |
374 | + <u xml:id="u-23.1" who="#PoselTadeuszRostkowski">Zarówno wystąpienie posła sprawozdawcy, jak i Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów wiele uwagi poświęca przyczynom niedostatecznego postępu w dziedzinie efektywności gospodarowania, wskazując na kierunki i konkretne zadania w przezwyciężaniu niekorzystnych tendencji w tym zakresie. Również ja w swoim wystąpieniu pragnę zwrócić uwagę obywateli posłów na kilka spraw związanych z poprawą efektywności gospodarowania.</u> | |
375 | + <u xml:id="u-23.2" who="#PoselTadeuszRostkowski">Wysoki Sejmie! Podstawowym obszarem działań na rzecz poprawy efektywności gospodarowania jest gospodarka surowcami, materiałami, paliwami i energią. Porównanie wskaźników zużycia surowców i materiałów na jednostkę wytworzonego dochodu narodowego — mówiono o tym na posiedzeniu międzykomisyjnego zespołu d/s efektywności gospodarowania, w pracach którego uczestniczyłem — z innymi krajami o zbliżonym poziomie rozwoju świadczy o wysokiej materiałochłonności naszego przemysłu i budownictwa. Tymczasem w planie w roku 1979 założono, że obniżka kosztów materiałowych w przemyśle powinna osiągnąć poziom 1,5%, a faktycznie zrealizowano ją w wysokości 0,26%. W budownictwie planowano obniżkę o 0,3%, a zrealizowano o 0,1%. Tak więc działanie na rzecz stałego obniżania kosztów materiałowych ma szczególne znaczenie.</u> | |
376 | + <u xml:id="u-23.3" who="#PoselTadeuszRostkowski">Pracując w Zakładach Maszyn Budowlanych — „BUMAR” w woj. ostrołęckim na stanowisku mistrza, pragnę posłużyć się przykładem z terenu mojego przedsiębiorstwa- Produkujemy w nim m.in. zakucia do węży wysokociśnieniowych. Produkujemy je z prętów i dlatego ok. 50% wysokogatunkowej stali, zużywanej do produkcji tego wyrobu, zostaje przeznaczone na złom. Można by tego uniknąć, gdyby huty, zamiast prętów dostarczały nam rury ciągnione. Podobnie przy produkcji rolek i pokryw do podwozi gąsiennicowych powstają odpady z uwagi na zbyt duże wymiary otrzymanych odkuwek rzędu 30—40%, które idą na złom. Podane przykłady wskazują, jak znaczne rezerwy mamy w dziedzinie efektywnego wykorzystania surowców i materiałów i jakie oszczędności przynieść może wdrożenie bardziej racjonalnych sposobów i norm zużycia. Często bowiem zakład wykonuje swoje wyroby zgodnie z posiadanymi normami, ale powstają przy tym nadmierne i nieuzasadnione straty. Oznacza to więc, że normy materiałowe nie zawsze są właściwie ustalane, często nie nadążają za unowocześnieniem techniki i technologii wytwarzania, co w rezultacie nie idzie w parze z naczelną zasadą gospodarowania, jaką jest oszczędność materiałów i pracy. Uważam, że do tych spraw należy przywiązywać znacznie większą uwagę w każdym przedsiębiorstwie, a przede wszystkim prowadzić stałą analizę i kontrolę prawidłowości obowiązujących norm i normatywów zużycia materiałów, surowców i paliw, aby w najbardziej odpowiednim czasie dokonywać niezbędnych korekt w tym zakresie.</u> | |
377 | + <u xml:id="u-23.4" who="#PoselTadeuszRostkowski">Znaczne rezerwy oszczędności materiałów tkwią nadal w lepszym dostosowaniu produkcji do potrzeb społecznych. Produkcja, jeśli ma być efektywna, powinna być nie tylko wykonana, ale także i przede wszystkim potrzebna. Dlatego też skuteczniej eliminować należy takie zjawiska, jak np. praktykowane w dalszym ciągu podmiany asortymentowe w przypadku produkcji rynkowej czy też pozaplanową produkcję dóbr zaopatrzeniowo-inwestycyjnych, która dla zakładów jest bardzo intratna, ale wobec zmniejszenia zadań inwestycyjnych — często po prostu zbędna. Tego typu działania pozwalają wprawdzie poprawić wskaźniki, ale faktycznie nie wpływają na zmniejszenie napięć na rynku i przeszkadzają koncentrowaniu wysiłków branż i przedsiębiorstw na doskonaleniu technologii, likwidacji marnotrawstwa, rzeczywistym podnoszeniu efektywności produkcji itp. Część surowców, których przecież brakuje i które są coraz droższe i trudniej dostępne, zostaje w ten sposób zmarnowana, podobnie jak zmarnowana zostaje część pracy wydatkowanej przez ludzi i maszyny.</u> | |
378 | + <u xml:id="u-23.5" who="#PoselTadeuszRostkowski">Poprawa efektywności gospodarowania surowcami i materiałami wyrażać się powinna również w szerokim wykorzystaniu surowców wtórnych i odpadowych. W 1979 r. nie wykonano planowanego skupu wielu cennych surowców wtórnych, takich jak makulatury, stłuczki szklanej czy też opon do bieżnikowania. Chciałbym z terenu mojego województwa ostrołęckiego posłużyć się przykładem efektywnego wykorzystania bezużytecznych dotychczas odpadów przemysłu drzewnego przez rolnictwo. W Zakładach Celulozowo-Papierniczych przez okres ponad 15 lat nagromadziły się tysiące metrów sześciennych kory. W nieznacznej odległości od tych zakładów znajdują się nieużytki rolne, na których podjęto budowę kombinatu szklarniowego. Dla użyźnienia terenów pod szkłem wykorzystano korę z wymienionych zakładów celulozowych, z elektrociepłowni — popioły, natomiast z Zakładu Przemysłu Torfowego — torf. Do końca 1983 roku zrekultywowanych zostanie około 36 ha nieużytków. Do tego celu wykorzystanych zostanie blisko 40 tys. m³ odpadów kory, popiołów i osadów z oczyszczalni ścieków z dodatkiem torfu. Przywrócona do bezpośredniej produkcji ziemia pozwoli w pełni pokryć zapotrzebowanie województwa na warzywa szklarniowe.</u> | |
379 | + <u xml:id="u-23.6" who="#PoselTadeuszRostkowski">Podjęta przez Radę Ministrów w lutym br. uchwała w sprawie intensyfikacji wykorzystania surowców wtórnych w latach 1980—1985, która wprowadziła nowe elementy zachęty materialnej i preferuje wzrost wykorzystania tych surowców, wymaga obecnie podjęcia działań na rzecz powszechnego wdrażania tej uchwały oraz systematycznej kontroli jej realizacji.</u> | |
380 | + <u xml:id="u-23.7" who="#PoselTadeuszRostkowski">Wysoki Sejmie! Ważne znaczenie dla podniesienia efektywności i gospodarowania ma również bardziej racjonalne niż dotychczas wykorzystanie zasobów pracy. Jednym z najważniejszych jest efektywne wykorzystanie czasu pracy. Być w pracy i pracować — to dwa różne pojęcia. Jeszcze zbyt wielu ludzi, na różnych szczeblach — „jest w pracy”. Druga strona tego zagadnienia to płaca. Płaca, jako forma wynagrodzenia za wykonywaną pracę, musi znaczyć zawsze to samo. Trzeba stworzyć warunki do tego, aby była to płaca za pracę, a nie za bycie w pracy. Praca, odpowiedzialność za pracę i płaca — to trzy olbrzymiej treści społeczno-ekonomicznej pojęcia, które muszą być ze sobą sprzężone. Dzisiaj jest jeszcze często inaczej. Płaci się za obecność w pracy, za pracę niepotrzebną, a często za braki. I ten stan rzeczy należy koniecznie zmienić. Obok tego nadal występuje zjawisko wyższego niż przewidywały to ustalone w planie relacje opłacania wydajności pracy. Na przykład wzrostowi produkcji w przemyśle w ciągu pięciu miesięcy br. o 7,8% towarzyszył wzrost wypłat z funduszu płac aż o 13,3%, przy większych niż planowano rozmiarach zatrudnienia. Dlatego też i te proporcje oddziaływające na równowagę ekonomiczną, należy właściwie kształtować jako jeden z najważniejszych czynników efektywnego gospodarowania, co wymaga m.in. zwiększonej samodyscypliny ze strony zakładów pracy, a także należytej dbałości o wymogi planu ze strony kadry gospodarczej.</u> | |
381 | + <u xml:id="u-23.8" who="#PoselTadeuszRostkowski">Lepsze wykorzystanie czasu pracy, poprawa organizacji pracy, ograniczenie nadmiernej fluktuacji kadr, podniesienie na wyższy poziom dyscypliny pracy powinno przynieść wymierne efekty we wzroście wydajności pracy, w racjonalizacji zatrudnienia, a więc w rezultacie w poprawie efektywności gospodarowania.</u> | |
382 | + <u xml:id="u-23.9" who="#PoselTadeuszRostkowski">W swoim wystąpieniu zasygnalizowałem niektóre tylko problemy i zjawiska, wskazujące na to, że dotychczasowy postęp w efektywności gospodarowania nie odpowiada ani potrzebom, ani posiadanym możliwościom. W obecnym okresie chodzi przede wszystkim o lepsze i sprawniejsze wykorzystanie tych zasobów, jakimi rozporządzamy, a więc surowców, ludzi i całego majątku produkcyjnego. Bez tego nie osiągniemy autentycznego postępu, który będzie wyrażać się faktyczną obniżką kosztów, zwłaszcza materiałowych, potrzebną, dobrą jakościowo i oczekiwaną przez odbiorców w kraju i za granicą produkcją. Wzrost efektywności gospodarowania staje się bowiem — jak podkreślił towarzysz Edward Gierek w referacie programowym na VIII Zjeździe PZPR — — „sprawą najważniejszą, wiodącym założeniem wszystkich przedsięwzięć gospodarczych, podstawowym warunkiem realizacji naszych głównych celów społecznych”. Dziękuję za uwagę.</u> | |
383 | + <u xml:id="u-23.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
384 | + </div> | |
385 | + <div xml:id="div-24"> | |
386 | + <u xml:id="u-24.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Głos ma poseł Jerzy Ozdowski.</u> | |
387 | + </div> | |
388 | + <div xml:id="div-25"> | |
389 | + <u xml:id="u-25.0" who="#PoselJerzyOzdowski">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Kilkutygodniowa intensywna praca naszego Sejmu umożliwiła w sposób głęboki przeanalizowanie osiągnięć i słabości roku ubiegłego, a także zaproponowanie szeregu ważkich wniosków dotyczących zasadniczych usprawnień naszej gospodarki w roku bieżącym, a także w latach osiemdziesiątych. Przez cały tok naszej pracy przewijała się myśl, że system ekonomiczny jest jedynie subsystemem całego systemu społecznego, a zatem powinien być przede wszystkim oceniany z punktu widzenia realizacji celów społecznych. W roku 1979, mimo spadku poniżej roku 1978 wskaźników dynamiki dochodu wytworzonego i dochodu do podziału zabezpieczono wzrost poziomu spożycia ludności zgodny z planem. Dokonano tego dzięki zmianom w strukturze podziału zmniejszonego dochodu, redukując udział w dochodzie inwestycji, a także zapasów i rezerw.</u> | |
390 | + <u xml:id="u-25.1" who="#PoselJerzyOzdowski">Drugi cel społeczny, zrealizowany w trudnych warunkach roku ubiegłego, to przesunięcie struktury dochodów na korzyść świadczeń społecznych, szczególnie rent i emerytur. Zwiększyła się zarówno ich wysokość, jak i poprawiła relacja do przeciętnej płacy. Realizacja tych celów społecznych dokonywana była jednak kosztem osłabienia dynamiki i równowagi gospodarki narodowej. Zmniejszenie udziału inwestycji w dochodzie narodowym ograniczyło front wykonywanych nakładów i spowodowało wstrzymanie albo przedłużenie realizacji inwestycji w toku. Uznając za słuszny manewr, polegający na obniżeniu poziomu inwestowania na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych w naszym kraju, nie można zadowolić się dotychczasowym systemem planowania i realizowania nakładów inwestycyjnych. Krótko mówiąc, — „mniej” nie może oznaczać — „dłużej” i — „gorzej”. A tymczasem w roku 1979 plan inwestycji oddawanych do eksploatacji gospodarce narodowej zrealizowano w 86%, a budownictwo inwestycyjne w 73%. Wniosek wypływający z tych danych jest oczywisty: działalność inwestycyjna musi być programowana i bilansowana. Programowanie należy zastosować nie tylko od określenia optymalnej struktury nakładów, ale również od wyznaczania optymalnego programu rozkładu inwestycji w czasie i optymalnego doboru cykli inwestycyjnych. Bilansowanie polega na zrównoważeniu wielkości nakładów niezbędnych dla realizacji podjętych decyzji ze zdolnością realizacyjną wykonawstwa oraz wartością dostaw krajowych i importowanych maszyn oraz urządzeń.</u> | |
391 | + <u xml:id="u-25.2" who="#PoselJerzyOzdowski">Przepraszam bardzo Wysoką Izbę, że przypominam elementarne twierdzenia teorii planowania inwestycji, ale rok 1979 charakteryzował się w dziale inwestycji wysokimi dysproporcjami rzeczowymi i czasowymi, które znacznie obniżyły efektywność procesu inwestycyjnego. A przecież prof. Oskar Lange często nam mówił że — „sprawność planowania wzrostu socjalistycznej gospodarki narodowej wymaga osiągnięcia możliwie jak największej w danych warunkach czystej efektywności inwestycji...”.</u> | |
392 | + <u xml:id="u-25.3" who="#PoselJerzyOzdowski">Mówiąc o przyroście majątku narodowego dotykamy od razu nadzwyczaj czułego problemu wykorzystania potężnych rzeczowych sit wytwórczych w naszej gospodarce. W roku 1979 dysponowaliśmy w gospodarce uspołecznionej majątkiem produkcyjnym wartości 4,7 biliona złotych, przy czym 30% tego majątku stanowiło dorobek lat 1976—1979. Niestety, tak wysoki przyrost i znaczne odnowienie środków trwałych nie przyniosło spodziewanego wyniku w postaci wzrostu produkcji czystej, która spadała sukcesywnie w latach bieżącej pięciolatki.</u> | |
393 | + <u xml:id="u-25.4" who="#PoselJerzyOzdowski">Są trzy główne przyczyny tego zjawiska: nadmierna materiałochłonność, niskie wykorzystanie siły roboczej i trudności organizacyjne gospodarki. W stosunku do roku 1978 zapasy materiałowe wzrastały w roku ubiegłym szybciej, choć nierównomiernie, a ich rotacja ulegała zwolnieniu.</u> | |
394 | + <u xml:id="u-25.5" who="#PoselJerzyOzdowski">Koszt materiałów, paliw i energii na 100 zł produkcji globalnej wzrósł w roku 1979, np. na wytwarzanie dochodu o wartości 1 tys. dolarów zużywamy 3 razy więcej stali niż Francja.</u> | |
395 | + <u xml:id="u-25.6" who="#PoselJerzyOzdowski">Drugą przyczyną niskiej efektywności naszej gospodarki w roku ubiegłym było niepełne wykorzystanie ludzkiej pracy. W roku 1979 wzrosła w naszej gospodarce niepokojąco liczba godzin przestojowych i nadliczbowych. Posiadamy kadry ludzi dobrze wykształconych, milion pracowników z wyższym wykształceniem, 3 mln ze średnim, ponad 3 mln z zasadniczym zawodowym. Czy jednak słuszna polityka pełnego zatrudnienia przestrzega zasady racjonalnego zatrudnienia, którego jednym z postulatów jest wykorzystywanie kadr kwalifikowanych w gospodarce? Jeśli w latach osiemdziesiątych będzie coraz mniej ludzi podejmujących swoją pierwszą pracę, to trzeba zrobić maksymalny wysiłek, żeby jak najlepiej wykorzystać wysokie kwalifikacje polskich pracowników. Tymczasem przed kilku dniami dyrektor departamentu ekonomicznego w Ministerstwie Pracy, Płac i Spraw Socjalnych przyznał oficjalnie, że w naszej gospodarce 20-30% zatrudnionych udaje, że pracuje, dosłownie używam słów obywatela dyrektora. Wysoka Izbo! Czy to nie jest kolosalne marnotrawstwo czynnika pracy? A równocześnie sprawozdanie za rok ubiegły obrazuje nam znaczne przekroczenie płac przy spadku społecznej wydajności pracy w stosunku do roku 1978.</u> | |
396 | + <u xml:id="u-25.7" who="#PoselJerzyOzdowski">Trzecią przyczyną niskiej efektywności ekonomicznej jest niewystarczająca skuteczność mechanizmu funkcjonowania gospodarki. Kierownicze organy gospodarki międzynarodowej spełniają potrójną rolę: „kapitana”, który rozkazuje, — „sternika”, który pobudza i informuje oraz „woźnicy”, który za pomocą kredytu jakby powozi produkcję. Otóż w latach siedemdziesiątych podjęliśmy dwie próby usprawnienia systemu funkcjonowania gospodarki, które znane są pod nazwą systemu Wielkich Organizacji Gospodarczych oraz zmodyfikowanej wersji tego systemu. Próby te wydawały się poważnym postępem organizacyjnym, ale ulegały procesowi stopniowej erozji i ustępowały ciążeniu do reprodukowania tradycyjnego systemu planowania i zarządzania. Przyczyną bezpośrednią braku zdolności do przetrwania wprowadzanych innowacji organizacyjnych była ich fragmentaryczność i połowiczność, za którą ukrywała się złożoność gospodarki i niedostatek wiedzy o jej funkcjonowaniu.</u> | |
397 | + <u xml:id="u-25.8" who="#PoselJerzyOzdowski">Trudno w moim krótkim wystąpieniu poświęcić więcej uwagi poszczególnym działom gospodarczym, ale nie wolno mi pominąć dwóch sektorów o szczególnej doniosłości społecznej. Są nimi — rolnictwo i usługi. Produkcja rolnicza w roku 1979 była niższa od planowanej i od poziomu uzyskanego w roku 1978. Wszyscy znamy, że rok ubiegły był klimatycznie niekorzystny dla producentów rolnych. Ale wiemy również, że niekorzystne zmiany wystąpiły w zaopatrzeniu rolnictwa w środki produkcji i w wykorzystaniu ziemi. Rolnictwo polskie ma prawo oczekiwać nie tylko ulg kredytowych i podatkowych, które otrzymuje od państwa, ale i koniecznego przyśpieszenia dostaw w środki produkcji pochodzenia przemysłowego i pełnej stabilizacji polityki rolnej. Proces negatywnej selekcji w strukturze zatrudnienia indywidualnego rolnictwa przestanie działać, kiedy przemysł dokona zasadniczego zwrotu ku potrzebom nowoczesnej techniki na wsi i rolnik nabierze ufności w trwałe, niekoniunkturalne warunki wydajnej gospodarki rolniczej we wszystkich sektorach własnościowych.</u> | |
398 | + <u xml:id="u-25.9" who="#PoselJerzyOzdowski">W dziale usług dla ludności plan nie został wykonany, jakkolwiek cieszy nas ponadplanowy wzrost liczby zakładów rzemieślniczych. Od zaraz potrzebna jest jednak aktywna i konsekwentna polityka rozwojowa, która wymaga spełnienia odpowiednich warunków na odcinku rzeczowym i kadrowym. Porównawcze dane z innymi krajami socjalistycznymi wskazują na centralną rolę polityki zatrudnienia w szeroko rozumianych usługach.</u> | |
399 | + <u xml:id="u-25.10" who="#PoselJerzyOzdowski">Ostatecznym sprawdzianem funkcjonowania gospodarki polskiej w roku ubiegłym była sytuacja na rynku wewnętrznym i w bilansie płatniczym. Dostawy na zaopatrzenie rynku wewnętrznego były w roku 1979 wyższe niż w roku 1978, ale do realizacji ogólnego planu zabrakło 30 mld złotych. Biorąc pod uwagę strukturę popytu należałoby sumę tę znacznie zwiększyć ze względu na brak równowagi na szeregu rynkach asortymentowych. Oznacza to, że względnie wysokie dochody nominalne ludności były redukowane przez braki niektórych towarów poszukiwanych na rynku.</u> | |
400 | + <u xml:id="u-25.11" who="#PoselJerzyOzdowski">W handlu zagranicznym ujemne saldo obrotów zostało w okresie sprawozdawczym w porównaniu z rokiem 1978 zmniejszone, ale wyniosło jeszcze 1,8 miliarda złotych dewizowych. Sytuacja zatem jeszcze nie jest zadowalająca i wymaga wielkiego wysiłku zarówno w dziedzinie proeksportowej produkcji, jak i w zakresie racjonalizacji importu. Celem handlu zagranicznego musi być uzyskanie salda dodatniego, które pozwoli Polsce na stopniową spłatę zaciągniętych pożyczek.</u> | |
401 | + <u xml:id="u-25.12" who="#PoselJerzyOzdowski">Obok wskaźników na rynku wewnętrznym i w bilansie płatniczym zasadniczą sprawą naszej gospodarki w przyszłym pięcioleciu jest zagadnienie akumulacji, która musi ulec zasadniczej poprawie. Przecież poziom akumulacji decyduje o dynamice rozwoju gospodarki, o jej zdolności do wzrostu produkcji i poprawy bilansu płatniczego.</u> | |
402 | + <u xml:id="u-25.13" who="#PoselJerzyOzdowski">Tutaj dotykamy węzłowego problemu efektywności gospodarki narodowej, którą słusznie prof. Melich ujmuje w postaci formuły zasobowej nakładów produkcyjnych. Dążąc do zorientowania całej gospodarki na optymalizację efektywności, należy zatem racjonalnie używać i zużywać zasoby, a mianowicie: majątek narodowy, bogactwa naturalne, siłę roboczą i wiedzę oraz umiejętności ludzkie. Oznacza to, że całokształt zasobów społeczno-gospodarczych powinien być w sposób spójny, adekwatny i skuteczny planowany i zarządzany, zapewniając optymalizację celów ekonomicznych i pozaekonomicznych. Wymaga to naukowego i opracowania dla lat osiemdziesiątych udoskonalonego systemu zmian systemowych, które byłyby wprowadzone w sposób etapowy i kompleksowy, umacniając i rozbudowując proefektywnościowe siły organizacji gospodarczych, ze szczególnym uwzględnieniem roli przedsiębiorstw.</u> | |
403 | + <u xml:id="u-25.14" who="#PoselJerzyOzdowski">Postęp ekonomiczny jest konieczny, musi być racjonalnie planowany i realizowany, ale czy to analizujemy — „strefę regulacji”, czy to — „strefę rzeczową” życia ekonomicznego zawsze natrafiamy na osobę ludzką, albo lepiej — „osobę we wspólnocie”, której dobro jest kategorią nadrzędną. Uznając w polskiej gospodarce niezbędność centralnego kierowania, opartego na kryterium dobra wspólnego całego narodu ani na moment nie możemy tracić z oczu potrzeby rozwijania współudziału i współodpowiedzialności jak najszerszych rzesz pracowników na wszystkich szczeblach organizacji gospodarczych. Postęp efektywnościowy wymaga silnego i pozytywnego zaangażowania wszystkich grup zawodowych, wymaga ekonomicznie odpowiedzialnej przedsiębiorczości załóg pracowniczych i racjonalności mikroekonomicznych. Temu celowi służą już opracowywane w roku bieżącym usprawnienia systemowe funkcjonowania polskiej gospodarki, przedstawione Wysokiej Izbie przez wicepremiera Wrzaszczyka, a więc korekta planu społeczno-gospodarczego na rok 1980, solidne opracowanie założeń przyszłego planu pięcioletniego, wypracowanie nowego prawa budżetowego, urealnienie cen zaopatrzeniowych, udoskonalenie bazy normatywnej, wydanie ustawy o planowaniu społeczno-gospodarczym, umocnienie władz i budżetów terenowych i ogłoszenie statutu przedsiębiorstwa.Coraz lepiej Zdajemy sobie sprawę, że w układach scentralizowanej gospodarki grożą takie niebezpieczeństwa, jak biurokratyczne skostnienie, postawy asekuranckie i klimat przeciętności, przetargi z centrum o poziom zadań i środków oraz polityka nieujawnienia własnych możliwości, a wreszcie deformacja wewnętrznych stosunków w przedsiębiorstwach wskutek braku warunków do rozwoju samorządu pracowniczego. Aktywne i twórcze postawy pracowników przedsiębiorstw i zakładów są nie tylko koniecznym warunkiem efektywności wszystkich faz przygotowywania i realizowania postępu ekonomicznego, ale i wyrażają pierwszoplanowe aspiracje współczesnych ludzi.</u> | |
404 | + <u xml:id="u-25.15" who="#PoselJerzyOzdowski">W naszej gospodarce człowiek pracujący musi być nie tylko instrumentalnym czynnikiem produkcji, lecz podmiotem gospodarczym, pełnoprawną osobą wywierającą decydujący wpływ na proces podejmowania i realizowania decyzji gospodarczych. Stąd kryterium racjonalnej przebudowy naszego mechanizmu gospodarczego powinno być kryterium natury humanistycznej. Musimy brać pod uwagę zasadnicze pytanie, czy ten zreformowany mechanizm może zapewnić człowiekowi przez pracę nie tylko sprawiedliwy podział niezbędnych dóbr materialnych, ale także odpowiedni dla jego godności udział w całym procesie produkcji oraz w życiu społecznym, które wokół tego procesu się kształtuje.</u> | |
405 | + <u xml:id="u-25.16" who="#PoselJerzyOzdowski">Rewolucja naukowo-techniczna, która staje się potężną siłą napędową naszej gospodarki zakłada nie tylko permanentne doskonalenie struktur i mechanizmów gospodarczych, ale i przemianę mentalności i postaw ludzkich. Rewolucja naukowo-techniczna należy do sfery kultury, a „pierwszym i podstawowym faktem kulturalnym jest sam człowiek duchowo dojrzały — czyli człowiek w pełni wychowany, zdolny wychowywać siebie i drugich. Nie ulega też wątpliwości, że pierwszym i podstawowym wymiarem kultury jest zdrowa moralność i kultura moralna”.</u> | |
406 | + <u xml:id="u-25.17" who="#PoselJerzyOzdowski">Papież z rodu Polaków, przemawiając 2 czerwca br. na forum UNESCO w Paryżu, zwrócił uwagę na istotną słabość współczesnego kształcenia, na dominacje kształcenia nad wychowaniem. — „Czy przy takim układzie proporcji oraz przy systematycznym narastaniu wykształcenia, które odnosi się do rzeczy posiadanych przez człowieka, nie zostaje coraz bardziej przesłonięty sam człowiek” — pytał Papież Jan Paweł II. Receptą na niedomagania współczesnego systemu przygotowania do życia osobistego i społecznego jest wiązanie nowoczesnej wiedzy z kształtowaniem sumienia, wzrostu wykształcenia ze wzrostem odpowiedzialności moralnej. W tym procesie wychowania młodzieży do partycypacji w życiu ekonomicznym, społecznym i politycznym muszą harmonijnie współdziałać rodzina, szkoła, zakład pracy i środki masowego przekazu. Pamiętajmy jednak, że — „dzieła wychowania człowieka nie dokonuje się przy pomocy samych instytucji, przy pomocy środków organizacyjno-materialnych, choćby najlepszych, że najważniejszy jest tu znowu człowiek oraz jego moralny autorytet, wynikający z prawdziwości zasad i zgodności z nimi jego czynów”.</u> | |
407 | + <u xml:id="u-25.18" who="#PoselJerzyOzdowski">Raz jeszcze przepraszam Wysoką Izbę, że pod wpływem patriotyzmu lokalnego posłużę się w tym miejscu słowami Hipolita Cegielskiego, poznańskiego nauczyciela i przemysłowca z ubiegłego wieku. Pisał on w roku 1862 pamiętne słowa: — „Chcemy wspólnymi siłami wychowywać młodzież wzorową i jakoby modelową na pożytek kraju, a chcemy ją mieć wzorową w moralności, w cnotach publicznych i prywatnych, światłych, pracowitych i krajowi pod każdym względem pożytecznych”. Cegielski te słowa potwierdzał na co dzień swoim życiem, stając się osobiście wzorem cnót obywatelskich. A może woj. poznańskie do dzisiaj dużo zawdzięcza wychowawczemu wpływowi takich postaci, jak Hipolit Cegielski? Może wysoka lokata woj. poznańskiego we wskaźnikach rozwoju województw w roku ubiegłym ma swoje korzenie między innymi w charakterze Wielkopolan?</u> | |
408 | + <u xml:id="u-25.19" who="#PoselJerzyOzdowski">Kończąc swoje wystąpienie, chciałbym nawiązać do dobrej książki wydanej w ubiegłym roku przez — „Książkę i Wiedzę” pt. — „Społeczeństwo polskie od X do XX wieku”. Na końcowych stronach tego dzieła znajdziecie obywatele posłowie smutną refleksję, że w wieku XIX nasza — „wspólnota narodowa kształtowała się przeważnie jako solidarność pokonanych i buntujących się”. Otóż dzisiaj w naszej ojczyźnie ludowej kształtuje się nowa sytuacja, w której dojrzewamy do autentycznej solidarności, zasadzającej się na pewności i poszanowaniu praw wszystkich Polaków. Jak wielkie osiągnięcia naszego narodu są dziełem wszystkich obywateli, tak wszyscy Polacy są konstytucyjnie równouprawnieni, co oznacza „wykluczenie różnych form uprzywilejowania jednych, jak też dyskryminacji innych”. Wszyscy wiemy, że — „ w największych trudnościach doniosła rzeczą jest zachowanie ducha pokoju i miłości, a przede wszystkim ducha prawdy”.</u> | |
409 | + <u xml:id="u-25.20" who="#PoselJerzyOzdowski">Dzisiaj na przedstawionych podstawach zasadza się jedność naszego narodu, jedność ludzi dumnych ze swoich osiągnięć, a równocześnie świadomych swoich słabości. Dzisiaj naszą siłą jest solidarność moralna, naszą busolą mądrość polityczna, a naszym natchnieniem miłość ojczyzny, matki wszystkich Polaków. Dziękuję za uwagę.</u> | |
410 | + <u xml:id="u-25.21" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
411 | + </div> | |
412 | + <div xml:id="div-26"> | |
413 | + <u xml:id="u-26.0" who="#WicemarszalekPiotrStefaSski">Głos ma poseł Ryszard Najsznerski.</u> | |
414 | + </div> | |
415 | + <div xml:id="div-27"> | |
416 | + <u xml:id="u-27.0" who="#PoselRyszardNajsznerski">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Pomimo że w 1979 roku przeciwdziałano negatywnym zjawiskom zewnętrznym i wewnętrznym, mającym wpływ na działalność gospodarczą, tym niemniej w niektórych branżach i resortach dokonania w zakresie produkcji materialnej były niższe od ustaleń planu.</u> | |
417 | + <u xml:id="u-27.1" who="#PoselRyszardNajsznerski">W wyniku powyższego dochód narodowy wytworzony w 1979 roku był również niższy o 2,3% niż w 1978 roku. Nastąpił również spadek społecznej wydajności pracy o 2,6%, co w sposób oczywisty odzwierciedla pogorszenie efektywności gospodarowania.</u> | |
418 | + <u xml:id="u-27.2" who="#PoselRyszardNajsznerski">Dzisiejsza nasza debata nie może oczywiście ograniczyć się jedynie do wyliczenia niedoborów, jakie zaistniały w poszczególnych branżach produkcji materialnej, lecz powinna przede wszystkim pomóc wyciągnąć konstruktywne wnioski dla lepszej realizacji zadań obecnych i przyszłych.</u> | |
419 | + <u xml:id="u-27.3" who="#PoselRyszardNajsznerski">Ponadto bylibyśmy wielce niesprawiedliwi dla oceny dokonań 1979 roku, jeżeli nie dostrzeglibyśmy, że pomimo napotkanych trudności realizowano w sposób konsekwentny szeroki program świadczeń społecznych — co należy uznać za niezwykle pozytywny aspekt polityki dekady lat siedemdziesiątych.</u> | |
420 | + <u xml:id="u-27.4" who="#PoselRyszardNajsznerski">Oznacza to jednak z drugiej strony, że zarówno w latach poprzednich, jak i w roku 1979 znacznie szybciej wzrastało spożycie niż dochód narodowy. Jest oczywiste, że taki stan rzeczy nie może być utrzymywany przez dłuższy okres czasu i że zachwianie tych proporcji niesie za sobą odczuwalne, negatywne skutki. Najpoważniejszym z nich jest obniżenie względnego, a nawet bezwzględnego poziomu inwestowania, co przy szerokim, rozpoczętym programie inwestycyjnym oznacza wydłużenie okresu realizacji inwestycji już rozpoczętych i bardzo poważne ograniczenie możliwości rozpoczynania często niezmiernie potrzebnych zadań.</u> | |
421 | + <u xml:id="u-27.5" who="#PoselRyszardNajsznerski">W tej sytuacji, jeszcze większego niż dotychczas znaczenia nabiera wykorzystanie istniejącego już majątku. Tymczasem w roku 1979 nastąpiło obniżenie produktywności majątku trwałego do 88% produktywności roku 1978. Również inne mierniki efektywności gospodarowania, jak np. współczynnik wykorzystania stanowisk roboczych, obniżył się z około 90% w roku 1975 do niespełna 86% w roku 1979. Zasadniczą jednak przyczyną niewykonania planu produkcji przez przemysł i budownictwo było niezrealizowanie planu dostaw surowców i materiałów zarówno krajowych, jak i z importu bądź też nierytmiczne ich dostawy.</u> | |
422 | + <u xml:id="u-27.6" who="#PoselRyszardNajsznerski">Często nawet faktyczne wykonanie planu produkcji nie oznaczało pełnego i pożądanego zaspokojenia potrzeb konsumpcyjnych i produkcyjnych, którym ta produkcja miała służyć, gdyż w skomplikowanej sytuacji zaopatrzeniowej stosowano niejednokrotni nieodpowiedni substytuty bądź niepełnowartościowe materiały i surowce, co w poważnej mierze odbijało się na jakości produkcji. Dlatego z zadowoleniem przyjmujemy zamierzenia Rządu dotyczące zmian systemu zaopatrzenia i rozdzielnictwa materiałów.</u> | |
423 | + <u xml:id="u-27.7" who="#PoselRyszardNajsznerski">Oznacza to bowiem praktyczną realizację zapowiedzi Premiera naszego Rządu o tym, że dążyć się będzie do zachowania w planie realnych proporcji zadań do środków przeznaczonych na ich realizację. Przy czym należy sądzić, że realność ta będzie zachowana nie tylko w momencie uchwalenia planu, lecz również przez cały okres jego realizacji.</u> | |
424 | + <u xml:id="u-27.8" who="#PoselRyszardNajsznerski">Tylko bowiem realny plan może być dobrym instrumentem oddziaływania na procesy gospodarcze. Tylko taki plan będzie miał odpowiednią rangę. Tylko dla takiego planu będzie można wyegzekwować od wykonawców jego poszanowanie. I tylko taki plan pozwoli na posiedzenia samorządów robotniczych przyjść z wyważonymi i dobrze uargumentowanymi propozycjami — otwartymi na słuszne postulaty załogi.</u> | |
425 | + <u xml:id="u-27.9" who="#PoselRyszardNajsznerski">Obywatele Posłowie! Ostatnie lata charakteryzują się niespotykanym do tej pory wzrostem cen większości podstawowych surowców oraz wzrostem trudności ich pozyskania na rynkach światowych. Tymczasem gospodarka nasza nie wytrzymuje jeszcze porównań w zakresie materiałochłonności, a w związku z tym również w zakresie energo-i transportochłonności z gospodarkami innych wysoko rozwiniętych krajów. Sytuacja taka — obiektywnie trzeba stwierdzić — w znacznej mierze spowodowana jest obecną strukturą produkcji.</u> | |
426 | + <u xml:id="u-27.10" who="#PoselRyszardNajsznerski">Niezmiernie ważnym stąd wynikającym zadaniem jest systematyczne przeorientowywanie przemysłu w kierunku zmniejszenia jednostkowego zużycia materiałów i energii na korzyść większego wkładu pracy i myśli technicznej. W tym celu będziemy musieli również intensywnie zabiegać o pełne wykorzystanie możliwości poprawy struktury produkcji tkwiących w integracji z bratnimi państwami socjalistycznymi.</u> | |
427 | + <u xml:id="u-27.11" who="#PoselRyszardNajsznerski">Dalekie również od wyczerpania są możliwości intensyfikacji powiązań kooperacyjnych.</u> | |
428 | + <u xml:id="u-27.12" who="#PoselRyszardNajsznerski">Obok obniżenia materiałochłonności produkcji, istotnym kierunkiem działań powinno być również lepsze wykorzystanie surowców krajowych.</u> | |
429 | + <u xml:id="u-27.13" who="#PoselRyszardNajsznerski">Wspomnę tu tylko o tak ważnym problemie, jakim jest pogłębienie przetwórstwa węgla, tak aby stał się on podstawowym surowcem dla przemysłu chemicznego.</u> | |
430 | + <u xml:id="u-27.14" who="#PoselRyszardNajsznerski">Do zagospodarowania niewielkich złóż lokalnych surowców naturalnych, jak również surowców wtórnych, poprodukcyjnych i poużytkowych — powinna być w pełni wykorzystana realizacja uchwał XIV Plenum KC PZPR o rozwoju przemysłu drobnego. Takie szanse są szczególnie na Dolnym Śląsku, gdzie obfitość surowców może sprzyjać kontynuacji bogatych tradycji rozwoju rzemiosła oraz przemysłu ceramicznego i szklarskiego.</u> | |
431 | + <u xml:id="u-27.15" who="#PoselRyszardNajsznerski">Obywatele Posłowie! Podstawowym jednak narzędziem zmian struktury produkcji powinna być polityka inwestycyjna. Zrozumiałe jest, że przy obecnym zaangażowaniu inwestycyjnym będziemy musieli większość środków przeznaczyć w najbliższych latach na ukończenie już rozpoczętych i poważnie zaawansowanych inwestycji oraz na inwestycje, usuwające — „wąskie gardła” i uzupełniające niektóre ciągi produkcyjne. Jednak z pozostałych środków możliwie najwięcej trzeba będzie przeznaczyć na takie przedsięwzięcia (zwłaszcza modernizacyjne), które możliwie najszybciej dadzą efekty w postaci obniżki materiało-, energo-, i transportochłonności, a jednocześnie będą zmierzały do ukształtowania całych branż zorientowanych na eksport. Takie ukierunkowanie inwestycji na podniesienie efektywności gospodarowania będzie równocześnie najlepiej służyło postępowi w realizacji celów społecznych.</u> | |
432 | + <u xml:id="u-27.16" who="#PoselRyszardNajsznerski">Obywatele Posłowie! Wszystkie trudności, jakie napotykała nasza gospodarka rozpatrywać należy na tle ogromnych dokonań, szczególnie ostatniej dekady lat siedemdziesiątych.</u> | |
433 | + <u xml:id="u-27.17" who="#PoselRyszardNajsznerski">Zawsze jednak szybki rozwój stwarza określone bariery i trudności. Zdaniem międzykomisyjnego zespołu d/s oceny wykonania zadań produkcji materialnej i moim własnym — naprzeciw tym trudnościom wychodzi rządowy projekt uchwały — „o zadaniach związanych z realizacją narodowego planu społeczno-gospodarczego na rok 1980 i potrzebą zwiększenia efektywności gospodarowania i przede wszystkim dlatego zasługuje na pełne poparcie naszego parlamentu. Dziękuję za uwagę.</u> | |
434 | + <u xml:id="u-27.18" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
435 | + </div> | |
436 | + <div xml:id="div-28"> | |
437 | + <u xml:id="u-28.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Głos ma poseł Jerzy Jóźwiak.</u> | |
438 | + </div> | |
439 | + <div xml:id="div-29"> | |
440 | + <u xml:id="u-29.0" who="#PoselJerzyJozwiak">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Dzisiejsza debata ma dla nas wszystkich znaczenie szczególne. Ocena realizacji narodowego planu społeczno-gospodarczego w minionym roku, a więc z określonego dystansu czasowego, prowadzi do wszechstronnej refleksji nad stanem gospodarki w naszym kraju, służy gruntownemu przeanalizowaniu zachodzących obecnie zjawisk społecznych i gospodarczych. Jest tym samym źródłem doświadczeń dla teraźniejszości i przyszłości.</u> | |
441 | + <u xml:id="u-29.1" who="#PoselJerzyJozwiak">Rok 1979 był bardzo trudny — stwierdzono to już dzisiaj z tej trybuny. Trudności i złożoność uwarunkowań wzrostu gospodarczego, jakie objęły cały świat, objęły również Polskę. Przekroczyły one możliwości elastycznego dostosowania się naszej gospodarki do szybko zmieniającej się sytuacji w krótkim okresie czasu —- zaledwie jednego roku. Charakteryzując najogólniej wyniki roku ubiegłego, mimo ogólnego rozwoju naszej gospodarki, trzeba stwierdzić, że osiągnęliśmy rezultaty gorsze aniżeli zakładał to plan i przewidywały prognozy. Dotyczy to zarówno produkcji materialnej, budownictwa jak też rolnictwa. Zaległości i opóźnienia produkcyjne I półrocza, napięcia oraz trudności importowe, energetyczne i transportowe zaważyły na uzyskanych efektach. Realizując złożone zadania gospodarcze, nie osiągnęliśmy tych zamierzeń, które związane są z poprawą efektywności gospodarowania. Znalazło to odbicie w nierytmicznym wykonywaniu przewidzianych planem przedsięwzięć oraz — co najistotniejsze — obniżeniu poziomu dochodu narodowego.</u> | |
442 | + <u xml:id="u-29.2" who="#PoselJerzyJozwiak">Mimo zaistniałych trudności, cele społeczne, wynikające z uchwał kolejnych zjazdów Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej pozostały celami nadrzędnymi. Osiągnięcie tych celów — mimo niepełnego wykonania planu w sferze produkcji materialnej — było możliwe poprzez zmiany w strukturze podziału dochodu narodowego i poprzez zmniejszanie w nim udziału inwestycji.</u> | |
443 | + <u xml:id="u-29.3" who="#PoselJerzyJozwiak">Wyciągając wnioski z realizacji planu roku ubiegłego oraz oceniając wyniki gospodarcze pięciu miesięcy roku bieżącego — Rząd przedstawił Wysokiej Izbie propozycję urealnienia planu na 1980 r. Zmierza ona do umocnienia równowagi w gospodarce narodowej. Stanowi szansę dalszego, pomyślnego rozwoju kraju. Taki też pogląd wyraża Klub Poselski Stronnictwa Demokratycznego, w którego imieniu mam zaszczyt przemawiać.</u> | |
444 | + <u xml:id="u-29.4" who="#PoselJerzyJozwiak">Wysoka Izbo! W ocenie wyników roku ubiegłego oraz aktualnych uwarunkowaniach i perspektywach na przyszłość nie możemy pominąć dokonań ostatnich 9 lat. W tym stosunkowo przecież krótkim okresie notujemy poważny postęp w poprawie warunków życia i pracy społeczeństwa w umacnianiu pozycji i znaczenia Polski w świecie.</u> | |
445 | + <u xml:id="u-29.5" who="#PoselJerzyJozwiak">Dokonania minionych lat powinniśmy kojarzyć z rezultatami roku ubiegłego, zwłaszcza jego sfery materialnej, warunkującej nasz byt powszedni. Mówię o tym dlatego, że przy ogromnym zaangażowaniu większości społeczeństwa w procesy pracy i gospodarowania spotykamy się z poglądami osób oderwanych od rzeczywistości. Nie chcą one lub po prostu nie potrafią zrozumieć skomplikowanych zjawisk gospodarczych, zwłaszcza występujących współzależności pomiędzy procesami gospodarowania. Z wielu uwarunkowań wpływających na kształtowanie odczuć i poglądów społeczeństwa istotne znaczenie ma sytuacja na rynku towarów i usług.</u> | |
446 | + <u xml:id="u-29.6" who="#PoselJerzyJozwiak">Rok miniony zaznaczył się w płaszczyźnie cyfr, porównań i statystyki na ogół pozytywnymi wynikami. Globalne dostawy towarów, obniżenie poziomu zapasów w handlu, aktywizacja lokalnej produkcji rynkowej i form sprzedaży wpłynęła na wykonanie i przekroczenie wielkości sprzedaży w detalu i gastronomii. Równocześnie jednakże nastąpiło dalsze rozwarcie między rosnącymi przychodami pieniężnymi ludności i globalnymi dostawami towarów. Wpłynęło to niekorzystnie na odczucia społeczne, na kształtowanie opinii która — i słusznie — podnosiła sprawę niedostatków towarowych, braków jakościowych oraz poddawała krytycznej ocenie dyktat producentów, wyrażający się w realizowaniu wygodnej produkcji i oferowaniu pozornych nowości rynkowych.</u> | |
447 | + <u xml:id="u-29.7" who="#PoselJerzyJozwiak">W tej sytuacji działania Rządu, których celem jest zapewnienie pożądanej struktury produkcji rynkowej, ocenić należy szczególnie pozytywnie. W resorcie handlu wewnętrznego wykształciła się nowa funkcja, polegająca na wzmożonej kontroli i egzekwowaniu od przemysłu ilościowych i asortymentowych dostaw. Wysiłki te należy nieustannie zwiększać, tak jak bezwzględnie należy eliminować niepożądane zjawiska występujące w sferze obrotu towarowego.</u> | |
448 | + <u xml:id="u-29.8" who="#PoselJerzyJozwiak">Oceniając sytuację rynkową, określone zaniepokojenie wywołać musi fakt niewspółmiernego do możliwości gospodarki wzrostu oczekiwań wielu środowisk, dotyczących dalszego bardzo szybkiego podnoszenia stopy życiowej i poziomu zamożności społeczeństwa. Niestety, nie zawsze jest to poparte rzetelnym stosunkiem do własnej pracy i do zadań własnego zakładu, a także dostateczną orientacją w całokształcie problemów naszej gospodarki. Być może wpływa na to również sam sposób przedstawiania planów, przewidywanych osiągnięć oraz tworzenia klimatu wywołującego nieuzasadnione roszczenia społeczne. Prawom obywatelskim i pracowniczym, stanowiącym niezaprzeczalny dorobek obecnej dekady, towarzyszyć musi świadomość wagi obowiązków i odpowiedzialności. Spójne bowiem widzenie praw i obowiązków w życiu społecznym i gospodarczym decydować będzie o dalszym rozwoju kraju.</u> | |
449 | + <u xml:id="u-29.9" who="#PoselJerzyJozwiak">Wysoki Sejmie! Miniony okres unaocznił nam, że w etapach rozwoju gospodarczego o poziomie życia i tempie wzrostu produkcji rynkowej będą decydowały nie tylko wielkie organizacje gospodarcze. Małe organizacje gospodarcze, współdziałające i kooperujące również z wielkimi przedsiębiorstwami na rzecz rynkowego produktu finalnego, potrafiły bardziej elastycznie dostosować się do nowych warunków, znajdując równocześnie właściwe oparcie w działaniach Rządu.</u> | |
450 | + <u xml:id="u-29.10" who="#PoselJerzyJozwiak">Mimo występujących trudności i niepełnego wykonania planowanych zadań w dziedzinie produkcji rynkowej i usług, przemysł drobny osiągnął dość wysoką dynamikę wzrostu sięgającą 5%. Pełne wykonanie zadań uzyskały zakłady podległe Związkowi Spółdzielni Inwalidów i Centralnemu Związkowi Rzemiosła. Pozostałe piony organizacyjne nie potrafiły wykorzystać stworzonych w wyniku realizacji uchwał XIV Plenum KC PZPR, jak też XII Plenum CK SD warunków do jego rozwoju. Dotyczy to zwłaszcza nowego systemu ekonomiczno-finansowego dla uspołecznionego przemysłu drobnego, jego czynników motywacyjnych w zakresie wzrostu produkcji rynkowej, wykorzystania zasobów surowców miejscowych i odpadowych, jak też środków przeznaczonych na modernizację zakładów.</u> | |
451 | + <u xml:id="u-29.11" who="#PoselJerzyJozwiak">Rok 1979 był kolejnym okresem realizacji programu rozwoju usług i rzemiosła. Mimo wysokiego wzrostu świadczeń usług dla ludności przez jednostki gospodarki uspołecznionej o 8,3% w porównaniu z 1978 r., zaplanowane zadania nie zostały w pełni wykonane.</u> | |
452 | + <u xml:id="u-29.12" who="#PoselJerzyJozwiak">Rzemiosło natomiast uzyskało dzięki stabilizacji zasad jego funkcjonowania wysoki wzrost wartości usług, liczby zakładów i zatrudnionych, stając się mocnym ogniwem realizacji programu usługowego. Rzemiosło wykonało większość docelowych zadań bieżącej 5-latki. Dotyczy to w szczególności usług, produkcji rynkowej i eksportowej, gdzie osiągnięto poziom dwukrotnie wyższy w stosunku do roku 1975. Równocześnie wydatnie zwiększyła się sieć zakładów rzemieślniczych, przekraczając założenia programu. Wyniki te wskazują na konieczność utrwalania słusznej polityki rozwoju rzemiosła, ukształtowanej wspólnie przez Polską Zjednoczoną Partię Robotniczą i Stronnictwo Demokratyczne. Kontynuując dotychczasowe zasady preferencji rozwoju rzemiosła, uwzględniających również stabilną politykę podatkową, potrzeba aktywnej polityki władz terenowych, od których przede wszystkim zależy rozwój całej sfery drobnej wytwórczości.</u> | |
453 | + <u xml:id="u-29.13" who="#PoselJerzyJozwiak">Wysoki Sejmie! Rezultaty naszego gospodarowania i uzyskane wyniki wywarły istotny wpływ na równowagę całej gospodarki narodowej. Odzwierciedla to również wykonanie budżetu, stanowiącego przecież podstawowe narzędzie polityki finansowej państwa. Rola tej polityki w kierowaniu procesami społeczno-gospodarczymi musi, być stale wzmacniana, mechanizmy jej realizacji ustawicznie doskonalone.</u> | |
454 | + <u xml:id="u-29.14" who="#PoselJerzyJozwiak">Mówiąc o tej sprawie pragnę podkreślić, że lepsze wykorzystanie całościowej polityki finansowej państwa w doskonaleniu procesów gospodarowania nie może mieć charakteru incydentalnego. Realizowany bowiem program oszczędzania i obniżania kosztów musi być nakazem stałych, racjonalnych działań dla wszystkich. Zadania budżetu w zakresie finansowania celów społeczno-socjalnych wykonano w pełni. Nie uzyskano natomiast założonej wielkości dochodów z akumulacji przedsiębiorstw. Ten stan rzeczy wskazuje na konieczność podjęcia w roku bież, działań, zmierzających do uzyskania poprawy w wynikach gospodarowania poprzez zharmonizowanie poszczególnych działów gospodarki, a więc rynku, bilansu płatniczego, inwestycji oraz zaopatrzenia materiałowo-technicznego.</u> | |
455 | + <u xml:id="u-29.15" who="#PoselJerzyJozwiak">Umocnienie ogólnej równowagi gospodarczej wymaga w sferze rynku konsekwentnych działań na rzecz dyscyplinowania poziomu pieniężnych dochodów ludności, w tym zwłaszcza przeciwstawiania się nieuzasadnionym przekraczaniem funduszu płac. Uwidaczniają się one w ostatnich decyzjach Rządu. Towarzyszyć im jednak musi równolegle wzrost dostaw towarów. Chodzi tutaj również o zwrócenie uwagi na konieczność takiego dysponowania posiadanymi materiałami i surowcami oraz częściami zamiennymi, by zapewnić niezbędny poziom dostaw rynkowych, zwłaszcza towarów mających podstawowe znaczenie w zaopatrzeniu ludności. Wpływ na utrzymanie równowagi towarowo-pieniężnej powinny również wywrzeć usługi, które są przecież również — „towarem”. Rozszerzając ich wielkość, musimy zarazem pamiętać o stworzeniu warunków do świadomego przemieszczania i przejęcia części zatrudnionych ze sfery produkcji materialnej. Na umocnienie ogólnej równowagi gospodarczej wpłyną również zaproponowane zmiany w saldzie obrotów w handlu zagranicznym. Świadomi jesteśmy, że wykonanie tych zadań nie będzie łatwe. Konieczność wzrostu eksportu i obniżenia importu wywoła zapewne wielokierunkowe skutki w poziomie dostaw krajowych. Dlatego też w kształtowanej polityce poprawy bilansu płatniczego zapewnić należy taką ochronę gospodarki, by formalne decyzje nie spowodowały nieuzasadnionych zakłóceń w jej funkcjonowaniu.</u> | |
456 | + <u xml:id="u-29.16" who="#PoselJerzyJozwiak">Porządkując i dyscyplinując cały front inwestycyjny, widzieć trzeba priorytety i realia programu mieszkaniowego, nie zapominając o budownictwie towarzyszącym, budownictwie ze środków własnych ludności oraz działaniach na rzecz utrzymania i modernizacji istniejącej substancji mieszkaniowej. Uzyskanie efektów w tej dziedzinie uzależnione jest także od umiejętnego wykorzystania i przestawienia na inne odcinki rozwiniętego zaplecza projektowego, angażowanie jego potencjału w prace modernizacyjne, sprzedaż usług za granicę oraz rozwój uspołecznionego przemysłu drobnego. Równolegle z porządkowaniem frontu inwestycyjnego występować muszą przedsięwzięcia na rzecz właściwego zagospodarowania nie wykorzystanych maszyn i urządzeń. Jakikolwiek partykularyzm nie może tutaj wchodzić w rachubę, tak jak powszechna musi być świadomość, że warunkiem pomyślnej realizacji zadań zapisanych w planie inwestycyjnym jest bilans naszych możliwości materiałowo-technicznych i racjonalizacji cen zaopatrzeniowych, o których mówił wicepremier Wrzaszczyk. Uzyskanie równowagi w węzłowych działach gospodarki, a tym samym umocnienie równowagi całej gospodarki narodowej, wymaga podniesienia ogólnej efektywności gospodarowania. Chodzi jednak o to, by treść tego określenia była właściwie rozumiana i nie stała się — podobnie jak wiele innych pojęć — jedynie sformułowaniem. Formuła efektywności gospodarowania, której wielopłaszczyznowe aspekty zostały z tej trybuny wszechstronnie naświetlone, nie obejmuje jedynie elementów ekonomicznych. Nie pomniejszając ani powiększając ich znaczenia, wskazać należy, że wpływ na poprawę efektywności gospodarowania ma reorientacja świadomości pracowników na każdym stanowisku pracy — robotniczym i kierowniczym — na wszystkich szczeblach zarówno aparatu gospodarczego, jak i administracyjnego. Zrozumienie ze strony kierownictwa zakładów pracy, ze strony załóg pracowniczych, że era obfitości surowców, paliw, materiałów importowanych należy do przeszłości, ułatwi dalsze funkcjonowanie gospodarki.</u> | |
457 | + <u xml:id="u-29.17" who="#PoselJerzyJozwiak">Wyższą efektywność wypracowuje się zarówno odgórnie, poprzez stopniowe i rozważnie wprowadzane zmiany systemowe, uwzględniające najpełniej nowe zmienne sytuacje, jak i oddolnie, przez zaangażowaną postawę każdego pracownika. Postawa ta, wyrażająca się w szeroko pojętej dyscyplinie procesów pracy i działalności gospodarczej powinna zasadzać się na związaniu z zakładem i stanowiskiem pracy, właściwym wykorzystaniu czasu pracy, oszczędnym zużyciu materiałów i środków będących w naszej dyspozycji, działaniach na rzecz obniżenia kosztów produkcji. Sprzężenie takich postaw z aktualnymi możliwościami gospodarki zapewni dalszy rozwój naszego kraju.</u> | |
458 | + <u xml:id="u-29.18" who="#PoselJerzyJozwiak">Przedstawiona przez Rząd propozycja uchwały dotyczącej realizacji narodowego planu społeczno-gospodarczego na 1980 rok i jego zmian, związanych z potrzebą zwiększenia efektywności gospodarowania, zmierza do umocnienia równowagi w gospodarce narodowej, stanowiąc korzystną postawę wyjściową do zadań społeczno-gospodarczego rozwoju kraju w latach 1981-1985. Sprzyjać jej będzie proces zacieśniania integracji gospodarczej państw socjalistycznych, którym nowe impulsy dała ostatnia sesja Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej, która odbyła się w Pradze.</u> | |
459 | + <u xml:id="u-29.19" who="#PoselJerzyJozwiak">Klub Poselski Stronnictwa Demokratycznego w pełni popiera przedstawione propozycje Rządu, tak jak wyrazi aprobatę w głosowaniu za przyjęciem sprawozdania z realizacji narodowego planu społeczno-gospodarczego i budżetu państwa oraz udzieleniem absolutorium Rządowi za 1979 rok. Dziękuję za uwagę.</u> | |
460 | + <u xml:id="u-29.20" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
461 | + </div> | |
462 | + <div xml:id="div-30"> | |
463 | + <u xml:id="u-30.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Głos ma poseł Bronisław Owsianik.</u> | |
464 | + </div> | |
465 | + <div xml:id="div-31"> | |
466 | + <u xml:id="u-31.0" who="#PoselBronislawOwsianik">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Klub Poselski Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego popiera przedstawione Wysokiej Izbie przez posła sprawozdawcę Alojzego Melicha opinie i wnioski dotyczące wyników realizacji narodowego planu społeczno-gospodarczego i budżetu państwa za rok 1979. Klub Poselski ZSL uznaje za celowe podjęcie uchwały przez Wysoką Izbę o zadaniach dotyczących realizacji narodowego planu społeczno-gospodarczego na 1980 rok, niektórych w nim zmianach i potrzebie zwiększenia efektywności gospodarowania.</u> | |
467 | + <u xml:id="u-31.1" who="#PoselBronislawOwsianik">Warunki ubiegłego roku, jakie wyłoniły się w toku realizacji zadań wynikających z narodowego planu społeczno-gospodarczego rozwoju kraju, były jak wiadomo szczególnie niekorzystne i to zarówno w układach zewnętrznych, jak też wewnętrznych. Spowodowało to znaczny wzrost dodatkowych nakładów, niewykonanie planów produkcyjnych i zwiększenie kosztów, niewykonanie planu akumulacji oraz eksportu.</u> | |
468 | + <u xml:id="u-31.2" who="#PoselBronislawOwsianik">Na skutek nie zawsze dobrej dyscypliny w zakresie zatrudnienia i gospodarki funduszem płac oraz niepełnego wykonania planu produkcji wielu towarów rynkowych występowały trudności w zrównoważeniu rynku towarowo-pieniężnego.</u> | |
469 | + <u xml:id="u-31.3" who="#PoselBronislawOwsianik">Pomimo słabszych niż założono w planie wyników w sferze produkcji materialnej i tworzenia dochodu narodowego, dzięki działaniom podejmowanym przez Rząd oraz zaangażowaniu robotników i rolników, główne kierunki i zadania rozwojowe kraju założone tak w planie rocznym, jak też 5-letnim, były realizowane. Jednak w wielu dziedzinach gospodarki, w tym także w rolnictwie, wyniki osiągnięte w roku 1979 są niezadowalające. Mówili o tym moi przedmówcy.</u> | |
470 | + <u xml:id="u-31.4" who="#PoselBronislawOwsianik">Obradujący w lutym br. VIII Zjazd Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej wytyczył program dalszego rozwoju socjalistycznej Polski na lata 1981—1985. Został on poparty przez całe społeczeństwo, w tym przez członków Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, uczestniczących w jego kształtowaniu podczas dyskusji przedzjazdowej. Ocena osiągniętych wyników w realizacji celów polityki społeczno-gospodarczej oraz podejmowane działania na rzecz porządkowania i harmonizowania gospodarki spotkały się z aprobatą ludzi pracy miast i wsi.</u> | |
471 | + <u xml:id="u-31.5" who="#PoselBronislawOwsianik">Expose Prezesa Rady Ministrów towarzysza Edwarda Babiucha wygłoszone na posiedzeniu Sejmu w dniu 3 kwietnia br. stanowiło konkretyzację zamierzeń Rządu w realizacji zadań społeczno-gospodarczego rozwoju kraju na okres najbliższy i uzyskało aprobatę Wysokiej Izby oraz społeczeństwa.</u> | |
472 | + <u xml:id="u-31.6" who="#PoselBronislawOwsianik">Rozwinięte zwłaszcza w ostatnich latach nowoczesne moce wytwórcze przemysłu, liczna kadra fachowców oraz dobre zaplecze naukowe, pozwalają liczyć na przezwyciężenie występujących trudności w rozwoju społeczno-gospodarczym kraju.</u> | |
473 | + <u xml:id="u-31.7" who="#PoselBronislawOwsianik">Jest też faktem niezaprzeczalnym, że aktywna polityka w handlu zagranicznym oraz współpraca gospodarcza w sposób istotny wpływają na realizację zadań gospodarczych kraju, wzmacniają pozycję naszego państwa w świecie i stanowią ważny element w zbliżeniu między narodami. Podstawowe znaczenie dla naszego państwa na dziś i jutro ma dalszy rozwój stosunków gospodarczych ze Związkiem Radzieckim i innymi krajami wspólnoty socjalistycznej. Stanowi ona istotny czynnik osiągania wysokich efektów w rozwoju ekonomiki naszych krajów i wzrostu ich siły.</u> | |
474 | + <u xml:id="u-31.8" who="#PoselBronislawOwsianik">Uwzględniając nowe, złożone warunki, świadomi jesteśmy potrzeby podejmowania zdecydowanych i aktywniejszych działań na rzecz przezwyciężenia napięć i trudności. Do tego zmierzają zaproponowane przez Rząd wnioski w sprawie zmian w NPSG na 1980 r. Podstawowe zadanie wynikające z tych wniosków, to dalsze porządkowanie naszej gospodarki, stwarzanie realnych warunków do wykonania planu przez poprawę szeroko rozumianej efektywności gospodarowania we wszystkich jej dziedzinach, w tym także w rolnictwie.</u> | |
475 | + <u xml:id="u-31.9" who="#PoselBronislawOwsianik">Nieodzowne są bardziej energiczne działania na rzecz poprawy jakości produkcji o wysokim standardzie nowoczesności. Nie możemy sobie pozwolić na produkcję nietrafioną na rynek i eksport. Na tym tle warto podkreślić potrzebę zwrócenia większej uwagi na realizację zadań w układzie asortymentowym. Występujące zakłócenia w systemie zaopatrzenia rynkowego wynikają m.in. stąd, że asortyment towarów nie jest dostatecznie dostosowany do popytu ludności.</u> | |
476 | + <u xml:id="u-31.10" who="#PoselBronislawOwsianik">Dużo też jest do zrobienia w zakresie poprawy gospodarki materiałowej, racjonalizacji przewozów, organizacji i funkcjonowania transportu, gospodarki paliwami oraz zatrudnienia.</u> | |
477 | + <u xml:id="u-31.11" who="#PoselBronislawOwsianik">Wysoki Sejmie! Rok bieżący jest kolejnym etapem realizacji perspektywicznego programu rozwoju gospodarki żywnościowej, stwarzającej materialne warunki poprawy wyżywienia społeczeństwa. Wymaga to wydatnego podniesienia efektywności wykorzystania wszystkich czynników i środków produkcji przez całe rolnictwo. Sprzyja temu aktywna polityka rolna PZPR i ZSL, która stała się w latach siedemdziesiątych integralną częścią składową społeczno-gospodarczej strategii rozwoju kraju.</u> | |
478 | + <u xml:id="u-31.12" who="#PoselBronislawOwsianik">Nadrzędnym zadaniem wynikającym z aktualnej oceny sytuacji gospodarczej kraju jest zrównoważenie handlu zagranicznego, w tym stopniowo w obszarze gospodarki żywnościowej. W roku ubiegłym dzięki dostawom przemysłowych pasz treściwych, głównie z importu, oraz w wyniku dobrego urodzaju ziemniaków, można było w zasadzie utrzymać pogłowie zwierząt gospodarskich i uzyskać określony wzrost produkcji mięsa. Jednak ubiegłoroczny nieurodzaj zbóż w skutkach będzie odczuwalny w roku bieżącym i będzie rzutował na rozmiary i wyniki produkcji zwierzęcej. Tym bardziej, że ze względu na ograniczone możliwości importowe nie będziemy mieli do dyspozycji tej ilości przemysłowych pasz treściwych co w ubiegłym roku. W tej sytuacji wynikają konkretne potrzeby intensyfikacji produkcji rolniczej, w tym zwłaszcza produkcji zbóż, pasz, rzepaku i buraków cukrowych.</u> | |
479 | + <u xml:id="u-31.13" who="#PoselBronislawOwsianik">Intensyfikacja gospodarki paszowej wymaga m.in. odpowiedniego kształtowania i dostosowania struktury chowu zwierząt inwentarskich do zasobów paszowych poszczególnych regionów i konkretnych gospodarstw oraz wydatnej poprawy efektywności spasania pasz. Należy też skuteczniej oddziaływać na ograniczanie zbożochłonności w produkcji zwierzęcej. Między innymi należy podejmować działania sprzyjające lepszemu plonowaniu ziemniaków oraz zwiększeniu ich roli w technologii żywienia zwierząt.</u> | |
480 | + <u xml:id="u-31.14" who="#PoselBronislawOwsianik">Użytki zielone stanowią nadal w większości regionów kraju dużą rezerwę paszową. Jej pełniejsze wykorzystanie wiąże się ze zwiększeniem trzykośnego zbioru traw, szczególnie z łąk zagospodarowanych i zmeliorowanych. Istnieją realne możliwości, by w ciągu najbliższego pięciolecia zwiększyć o 50% areał łąk 3-krotnie koszonych.</u> | |
481 | + <u xml:id="u-31.15" who="#PoselBronislawOwsianik">Chów bydła, a zwłaszcza krów, powinien stać się w najbliższych latach głównym kierunkiem rozwoju produkcji zwierzęcej. Wynika to z realnej oceny naszych rezerw paszowych.</u> | |
482 | + <u xml:id="u-31.16" who="#PoselBronislawOwsianik">Zwiększenie produkcji pasz wymaga rozwinięcia produkcji takich komponentów paszowych, jak aminokwasy syntetyczne, fosforany i drożdże paszowe, dodatki mineralne i szerokiego zastosowania mocznika. Należy też powszechnie podjąć budowę silosów przejazdowych, co pozwoli wydatnie zwiększyć produkcję kiszonek, a zarazem ograniczyć znacznie straty pasz. Niezbędne jest zabezpieczenie na ten cel cementu, maszyn do zbioru i rozdrabniania, folii oraz dodatków konserwacyjnych. Niezbędna też jest poprawa w zakresie lepszego zagospodarowania i wykorzystania odpadów w przemyśle rolno-spożywczym i padniętych zwierząt do produkcji pasz wysokobiałkowych. Wpłynie to wydatnie na poprawę bilansu pasz.</u> | |
483 | + <u xml:id="u-31.17" who="#PoselBronislawOwsianik">Poprawa gospodarki ziemią wymaga wielokierunkowych działań na rzecz podnoszenia żyzności gleby, racjonalizacji nawożenia, zapewnienia właściwych stosunków wodnych, rejonizacji produkcji, ochrony gruntów rolnych oraz przyspieszenia prac scaleniowo-wymiennych. Polityka gruntowa powinna stanowić skuteczny instrument oddziaływania na poprawę struktury agrarnej, modernizację gospodarstw chłopskich, co w efekcie przyniesie wzrost produkcji rolnej.</u> | |
484 | + <u xml:id="u-31.18" who="#PoselBronislawOwsianik">Tempo przemian strukturalnych polskiego rolnictwa i tworzenie wysokotowarowych, często wyspecjalizowanych warsztatów produkcyjnych w latach osiemdziesiątych, uzależnione będzie w największym stopniu od dostaw podstawowych środków produkcji dla rolnictwa. Młody, nowoczesny rolnik — to rolnik, który chce pracować lżej, przy wykorzystaniu nowoczesnej techniki i żyć w warunkach zbliżonych do warunków życia ludzi innych zawodów. Aby takich rolników pozyskać, aby w pełni wykonać zadania produkcyjne i poprawić zaopatrzenie rynku w artykuły żywnościowe, powinna nastąpić generalna poprawa w dostawach przemysłowych środków produkcji dla rolnictwa. Jest to podstawowy problem dalszego rozwoju rolnictwa i harmonijnego rozwoju całej gospodarki.</u> | |
485 | + <u xml:id="u-31.19" who="#PoselBronislawOwsianik">Przy ograniczonych możliwościach surowcowych, energetycznych i technicznych, trzeba podchodzić po gospodarsku do prawidłowego wykorzystania wszystkich środków produkcji, które będą w posiadaniu wszystkich sektorów rolnictwa. Trzeba przede wszystkim wykorzystać rezerwy i możliwości gospodarstw indywidualnych w tej dziedzinie. Występują w nim bowiem nadal znaczne możliwości intensyfikacji produkcji, przy znacznie mniejszych niż w gospodarstwach uspołecznionych nakładach materiałowych i technicznych.</u> | |
486 | + <u xml:id="u-31.20" who="#PoselBronislawOwsianik">Wysoki Sejmie! Nasze rolnictwo nie jest dostatecznie przygotowane do pokonywania trudności wynikających ze zmiennych warunków klimatycznych. Z jednej strony duże jeszcze obszary gruntów nie są zmeliorowane, doliny wielu naszych rzek nie są zabezpieczone przed wylewami, a z drugiej strony liczba urządzeń nawadniających jest znikoma. Duże rozdrobnienie gospodarstw, niedostateczne w stosunku do potrzeb — zwłaszcza na skutek odpływu siły roboczej ze wsi — wyposażenie techniczne rolnictwa powodują, że wahania plonów, w zależności od warunków klimatycznych są stosunkowo duże.</u> | |
487 | + <u xml:id="u-31.21" who="#PoselBronislawOwsianik">Niezbędny jest dalszy wysiłek gospodarki narodowej na rzecz konsekwentnej realizacji programu rozwoju i unowocześnienia naszego rolnictwa. Udział nakładów inwestycyjnych na rozwój całego kompleksu gospodarki żywnościowej w planach resortów, obsługujących rolnictwo, stanowić powinien odrębną pozycję. Przyrost tych nakładów powinien odpowiednio wyprzedzać przewidywany przyrost produkcji rolnej.</u> | |
488 | + <u xml:id="u-31.22" who="#PoselBronislawOwsianik">Wysoki Sejmie! W trudnym dla rolnictwa roku 1979, ZSL, którego główną bazę członkowską stanowią rolnicy gospodarujący indywidualnie, koncentrowało swą pracę na kształtowaniu postaw ideowo-politycznych ludowców i na tych działaniach, które zapewniały realizację wytyczonej wspólnie z PZPR polityki rolnej. Tym zagadnieniom poświęciliśmy wiele obrad Naczelnego Komitetu. Odbyliśmy na te tematy wiele posiedzeń plenarnych wojewódzkich komitetów, w tym wspólnie z KW PZPR. Większość posiedzeń komisji porozumiewawczych na szczeblu wojewódzkim poświęcona była sprawom poprawy wspólnego działania z partią na wsi. Na ubiegłorocznych i obecnie przeprowadzanych naradach aktywu wojewódzkiego Stronnictwa, główny temat stanowiły i stanowią problemy związane z lepszym wykorzystaniem ziemi, środków produkcji, z poprawą sytuacji w bilansie paszowym w oparciu o własną produkcję. Ten problem dominował i dominuje w pracach naszych kół i gminnych komitetów.</u> | |
489 | + <u xml:id="u-31.23" who="#PoselBronislawOwsianik">Są to podstawowe nasze działania w realizacji polityki rolnej i w intensyfikacji produkcji rolnej. W naszej pracy w kołach i gminnych komitetach jako podstawowe zadanie traktujemy jak najlepsze wykorzystanie wszystkich środków i czynników produkcji, którymi już dysponuje rolnictwo i które będzie otrzymywać w najbliższej przyszłości. W tym obszarze widzimy jeszcze duże możliwości wzrostu produkcji, zwłaszcza roślinnej, a głównie pasz. Będą one tym większe, im więcej pomocy udzielimy rolnikom zarówno przez doradztwo agrotechniczne, jak i przez dostawy sprzętu i urządzeń do zbioru i konserwacji pasz. Na ten kierunek powinna być nacelowana polityka inwestycyjna Ministerstwa Rolnictwa i przemysłów obsługujących rolnictwo. Bardzo ważne znaczenie w inwestycjach będą miały melioracje i zaopatrzenie wsi w wodę, mogące wywołać 20—40-procentowy wzrost produkcji roślinnej i znaczny wzrost produkcji zwierzęcej. Zmieniające się warunki produkcji rolnej, stale rosnące jej techniczne uzbrojenie i stały rozwój usług powodują, iż wytwarzanie żywności staje się coraz droższe. W polityce rolnej uwzględniany jest ten fakt. Chodzi jednak o to, aby stale śledzić i analizować ten problem i w miarę możliwości państwa tworzyć warunki ekonomiczne dla produkcji rolnej, które będą zapewniać jej opłacalność w dłuższym czasie.</u> | |
490 | + <u xml:id="u-31.24" who="#PoselBronislawOwsianik">Zjednoczone Stronnictwo Ludowe intensywnie przygotowuje się do VIII Kongresu. Okres ten wykorzystujemy i będziemy wykorzystywać do dalszej aktywizacji swoich szeregów, w działaniach mających na celu jak najlepsze wykonanie zobowiązań, które wynikają dla nas z zasad sojuszu robotniczo-chłopskiego i ustanowionej wspólnie z partią polityki rolnej.</u> | |
491 | + <u xml:id="u-31.25" who="#PoselBronislawOwsianik">Tym celom podporządkujemy zjazdy wojewódzkie i treści obrad VIII Kongresu.</u> | |
492 | + <u xml:id="u-31.26" who="#PoselBronislawOwsianik">Wysoki Sejmie! W imieniu Klubu Poselskiego Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego pragnę oświadczyć, że posłowie naszego Stronnictwa będą głosować za przyjęciem sprawozdania Rządu z wykonania narodowego planu społeczno-gospodarczego i budżetu państwa za rok 1979 i udzieleniem Rządowi absolutorium oraz za podjęciem uchwały o zadaniach dotyczących realizacji narodowego planu społeczno-gospodarczego na 1980 r., niektórych w nim zmianach i potrzebie zwiększenia efektywności gospodarowania.</u> | |
493 | + <u xml:id="u-31.27" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
494 | + </div> | |
495 | + <div xml:id="div-32"> | |
496 | + <u xml:id="u-32.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Głos ma poseł Józef Pińkowski.</u> | |
497 | + </div> | |
498 | + <div xml:id="div-33"> | |
499 | + <u xml:id="u-33.0" who="#PoselJozefPinkowski">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! W dzisiejszej debacie oceniamy wyniki 1979 roku w oparciu o przedłożone Sejmowi sprawozdanie Rządu, opinię Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów oraz informację wiceprezesa Rady Ministrów, Przewodniczącego Komisji Planowania towarzysza Tadeusza Wrzaszczyka.</u> | |
500 | + <u xml:id="u-33.1" who="#PoselJozefPinkowski">Jest sprawą zasadniczą wyciągnięcie z oceny aktualnej sytuacji gospodarczej kraju trafnych wniosków, które sprzyjałyby realizacji zadań planowych w roku bieżącym i tym samym przygotowywały korzystne warunki dla dalszych działań rozwojowych, zgodnie z kierunkami wytyczonymi przez VIII Zjazd Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, z myślą o podniesieniu efektywności i harmonizacji gospodarki, z myślą o aktywnym, ofensywnym podejmowaniu trudnych problemów, jakie są przed nami.</u> | |
501 | + <u xml:id="u-33.2" who="#PoselJozefPinkowski">Dysponujemy dużym i znacznie unowocześnionym potencjałem gospodarczym. Przedstawia on, jeśli uwzględnić jego rozmiary, strukturę, wartość i charakter środków trwałych, a także, jeśli wziąć pod uwagę wiedzę, możliwości intelektualne, kwalifikacje i umiejętności zatrudnionych, znaczny pod względem ilościowym i wysoki już pod względem jakościowym poziom sił wytwórczych.</u> | |
502 | + <u xml:id="u-33.3" who="#PoselJozefPinkowski">Obecnie chodzi o to, aby w bardziej złożonych i trudniejszych warunkach kontynuować proces rozwojowy kraju, utrzymać osiągnięty poziom życia i zapewnić jego dalszą na pożądanych odcinkach poprawę. Musimy w tym celu zarówno zatroszczyć się o lepsze wykorzystanie posiadanego potencjału, o większą jego ekonomiczną wydajność, jak też rozwinąć w naszej gospodarce zdolności przeciwstawiania się występującym trudnościom i bardziej złożonym uwarunkowaniom.</u> | |
503 | + <u xml:id="u-33.4" who="#PoselJozefPinkowski">Wiele wniosków w tym względzie dostarcza analiza wyników roku ubiegłego i przebieg realizacji planu i budżetu w pierwszym półroczu bieżącego roku.</u> | |
504 | + <u xml:id="u-33.5" who="#PoselJozefPinkowski">W 1979 roku wystąpiło wiele okoliczności pomniejszających wyniki pracy naszego narodu. Wyjątkowo niekorzystne warunki atmosferyczne wpłynęły na pogorszenie sytuacji w dziedzinach, których wpływ na całość funkcjonowania gospodarki jest zawsze duży, jak energetyka, transport, rolnictwo, co spowodowało określone niedobory produkcyjne i straty, których pomimo zwiększonych nakładów i wysiłków nie zdołano nadrobić w sposób wystarczający dla wykonania ustalonych planem zadań. Była o tym już mowa w dyskusji.</u> | |
505 | + <u xml:id="u-33.6" who="#PoselJozefPinkowski">Powstały więc zaległości i zwiększone napięcia, zwłaszcza w bilansach materiałowych, które rzutują na pracę przemysłu, budownictwa, na zaopatrzenie w roku bieżącym. Trzeba się z tym liczyć.</u> | |
506 | + <u xml:id="u-33.7" who="#PoselJozefPinkowski">Istotny wpływ na funkcjonowanie naszej gospodarki ma sytuacja w handlu zagranicznym, a na nią z kolei oddziałują zarówno nasze możliwości eksportowe, jak i nadal w niemałym stopniu ostre zjawiska inflacyjne i wzrost cen na światowym rynku kapitalistycznym, protekcjonizm i różne utrudnienia. W roku ubiegłym zbyt wolny był wzrost eksportu, a w imporcie, pomimo wystąpienia ujemnego salda obrotów, nie zdołaliśmy zapewnić wystarczającego dopływu niektórych surowców, materiałów i towarów.</u> | |
507 | + <u xml:id="u-33.8" who="#PoselJozefPinkowski">Wszystko to ma wpływ na naszą obecną sytuację i stanowi splot uwarunkowań w realizacji tegorocznych zadań. A przecież wszyscy wiemy, że w niemałym stopniu oddziałują na tę sytuację również inne czynniki. To, że nie osiągamy pożądanych efektów w obniżaniu zużycia energii, paliw, surowców i materiałów, że nadal występują przypadki marnotrawstwa wpływa na zwiększenie napięć zaopatrzeniowych, podwyższa koszty rozwoju. Fakt, że nadal w wielu przedsiębiorstwach występuje fluktuacja załóg, istotne straty nominalnego czasu pracy, dolegliwości w organizacji pracy, że nie realizuje się we właściwy sposób zadań w dziedzinie racjonalizacji zatrudnienia powoduje także wzrost kosztów i obniżenie społecznej wydajności.</u> | |
508 | + <u xml:id="u-33.9" who="#PoselJozefPinkowski">Z tych wszystkich wymienionych i nie wymienionych, a mających swe źródła w obiektywnych i subiektywnej natury uwarunkowaniach musimy wyciągnąć wnioski i podejmować działania, aby osiągnąć dalszy, niezbędny postęp w naszej gospodarce, co stanowić przecież musi fundament w dążeniach do dalszej poprawy warunków życia ludności.</u> | |
509 | + <u xml:id="u-33.10" who="#PoselJozefPinkowski">Obywatele Posłowie! Aczkolwiek przebieg realizacji zadań w pierwszym półroczu bieżącego roku jest lepszy niż w roku ubiegłym, to przecież nie wszystkie dolegliwości ustąpiły, a ocena dalszego rozwoju sytuacji wskazuje, że musimy wzmóc nasze wysiłki, aby w sposób aktywny przeciwstawić się występującym trudnościom i rozwinąć odpowiednie działania w tym kierunku.</u> | |
510 | + <u xml:id="u-33.11" who="#PoselJozefPinkowski">Godne podkreślenia jest więc, że Rząd w połowie roku w nawiązaniu do analizy wyników roku poprzedniego i przewidywanego rozwoju sytuacji zwrócił się do Sejmu z propozycjami dotyczącymi dalszej realizacji planu społeczno-gospodarczego rozwoju kraju w roku bieżącym i dokonania niektórych w nim zmian.</u> | |
511 | + <u xml:id="u-33.12" who="#PoselJozefPinkowski">Istotą przedłożonych propozycji jest;</u> | |
512 | + <u xml:id="u-33.13" who="#PoselJozefPinkowski">po pierwsze — lepsze dostosowanie produkcji i zadań zakładów pracy do potrzeb oraz aktualnych możliwości zaopatrzeniowych ze źródeł krajowych i importu;</u> | |
513 | + <u xml:id="u-33.14" who="#PoselJozefPinkowski">po drugie — zwiększenie zdolności eksportowych naszej gospodarki, przy równoczesnym pogłębieniu racjonalizacji importu, tak by móc osiągnąć już w roku bieżącym dodatnie salda obrotów towarowych z zagranicą;</u> | |
514 | + <u xml:id="u-33.15" who="#PoselJozefPinkowski">po trzecie — zwiększenie wymogów efektywnościowych przez lepsze wykorzystanie czynników produkcji i pogłębienie oszczędności.</u> | |
515 | + <u xml:id="u-33.16" who="#PoselJozefPinkowski">Wszystkie te działania mają na celu dążenie do zwiększenia zdolności adaptacji naszej gospodarki do bardziej złożonych warunków rozwojowych przy równoczesnej ochronie podstawowych celów społecznych.</u> | |
516 | + <u xml:id="u-33.17" who="#PoselJozefPinkowski">W imieniu Klubu Poselskiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej chciałbym oświadczyć, że partia nasza udziela tym propozycjom poparcia i będzie rozwijać działania dla ich urzeczywistnienia.</u> | |
517 | + <u xml:id="u-33.18" who="#PoselJozefPinkowski">W dalszej realizacji tegorocznego planu szczególną uwagę zwrócić powinniśmy na postęp jakościowy w naszej gospodarce. Ten charakter postępu w ostatecznym rachunku decydować będzie o dalszych naszych możliwościach rozwojowych.</u> | |
518 | + <u xml:id="u-33.19" who="#PoselJozefPinkowski">W przemówieniu końcowym na VIII Zjeździe partii I Sekretarz towarzysz Edward Gierek, mówiąc o zadaniu podniesienia efektywności jako o nadrzędnym postulacie w gospodarce narodowej podkreślił, że — „w obecnej złożonej sytuacji jest to klucz do postępu, do wzrostu produkcji przemysłowej i rolnej, wzbogacenia rynku wewnętrznego i eksportu. Zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych. Jest to warunek realizacji programu partii we wszystkich dziedzinach życia”.</u> | |
519 | + <u xml:id="u-33.20" who="#PoselJozefPinkowski">Zrozumienie tej prawdy upowszechnia się w naszym społeczeństwie, coraz więcej kadr gospodarczych i zakładów pracy stosuje te kryteria w praktyce. Jednakże ogólny postęp w tej dziedzinie jest jeszcze niedostateczny. Relacja osiąganych efektów do ponoszonych nakładów nie może nas zadowalać. W 1979 roku w przemyśle, zamiast planowanego obniżenia kosztów wytwarzania o 0,5%, nastąpił ich wzrost o 1,5%, tj. o blisko 39 mld zł. Podobnie w budownictwie, gdzie wzrost kosztów przekroczył założenia planu o ponad 7 mld zł. W konsekwencji obniżyły się wpłaty z akumulacji przedsiębiorstw do budżetu państwa. Nawet jeśli uwzględnić trudne warunki realizacji ubiegłorocznych zadań, wyniki te są niezadowalające. Potrzebna jest tu zasadnicza poprawa.</u> | |
520 | + <u xml:id="u-33.21" who="#PoselJozefPinkowski">W sytuacji rosnących kłopotów zaopatrzeniowych, które występują pomimo olbrzymich wysiłków poniesionych w latach ubiegłych w dziedzinie rozwoju krajowej bazy surowcowej szczególne znaczenie ma właśnie obniżenie kosztów materiałowych, szybsze zastępowanie prymatu ilości, dominującego jeszcze w niektórych dziedzinach, wymogami wysokiej jakości wyrobów, pogłębionego i uszlachetnionego przetwórstwa. Potrzebna jest stała, konsekwentna praca w tym kierunku we wszystkich ogniwach procesu gospodarczego, począwszy od konstruktorów i technologów, aż po wszystkich realizatorów zadań produkcyjnych.</u> | |
521 | + <u xml:id="u-33.22" who="#PoselJozefPinkowski">Zadanie lepszego dostosowania zadań produkcyjnych do możliwości zaopatrzeniowych nie może być rozumiane doraźnie. Chodzi tu o wspólną troskę przemysłów przetwórczych i surowcowych, a także zaplecza naukowo-technicznego, o dalszy właściwy rozwój potencjału produkcyjnego kraju.</u> | |
522 | + <u xml:id="u-33.23" who="#PoselJozefPinkowski">W roku bieżącym wszędzie tam, gdzie krajowa baza surowcowa na to pozwala, gdzie można uzyskać nie tylko zgodną z planem, lecz również ponadplanową produkcję potrzebną dla rynku bądź eksportu, trzeba to czynić wykorzystując wszelkie istniejące w tym względzie rezerwy. Z myślą o poprawie warunków realizacji zadań bieżących i harmonizacji gospodarki w dalszej perspektywie trzeba intensyfikować działania dla lepszego zagospodarowania i wykorzystania surowców w przetwórstwie, w tym również surowców wtórnych i odpadowych, pasz w rolnictwie, szybciej uwalniać się od zbędnego importu. Przyśpieszać należy rozwój drobnej wytwórczości, która swa produkcją, opartą na krajowych i lokalnych surowcach, może w znacznie wyższym stopniu wpływać na poprawę sytuacji na rynku. Intensyfikować trzeba usługi.</u> | |
523 | + <u xml:id="u-33.24" who="#PoselJozefPinkowski">Kiedy mówimy o postępie jakościowym, mamy zarazem na uwadze również należyte gospodarowanie zasobami pracy. Nasza gospodarka uczyniła duży krok naprzód pod względem technicznym. Znajduje to wyraz w wyprzedzającym wzroście technicznego uzbrojenia pracy, rozwoju mechanizacji i automatyzacji procesów wytwórczych. Pomimo tego nadal występuje nacisk ze strony wielu przedsiębiorstw na zwiększenie stanu zatrudnienia. A przecież obecnie, w zmienionej sytuacji demograficznej, zaspokajanie tych potrzeb jest niemożliwe bez szkody dla rozwoju wielu dziedzin — w tym rolnictwa, całej sfery usług, a także przemysłów surowcowych. Dlatego nie można się godzić z naciskiem na zatrudnienie, podczas gdy równocześnie nie zawsze racjonalnie wykorzystuje się kwalifikacje pracowników, niewłaściwa jest struktura zatrudnienia, występują przypadki braku poszanowania pracy i znaczne są niekiedy straty nominalnego czasu pracy. Niezbędne jest więc zintensyfikowanie działań dla racjonalizacji zatrudnienia.</u> | |
524 | + <u xml:id="u-33.25" who="#PoselJozefPinkowski">Porządkowanie zatrudnienia, umacnianie dyscypliny pracy, usprawnienie jej organizacji. doskonalenie systemu normowania, upowszechnianie dbałości o racjonalne wykorzystanie zasobów pracy — to ważne zadanie dla nas wszystkich, a zwłaszcza kierownictwa przedsiębiorstw i samorządu robotniczego. Jest to ważkie pole działania organizacji partyjnych i związków zawodowych.</u> | |
525 | + <u xml:id="u-33.26" who="#PoselJozefPinkowski">Niezwykle ważną sprawa jest kształtowanie i umacnianie proeksportowego charakteru naszej gospodarki. Rozbudowany i znacznie unowocześniony w obecnej dekadzie potencjał produkcyjny pozwala na osiągnięcie większych korzyści z międzynarodowego podziału pracy. Istnieją u nas warunki, aby coraz większa część wytworzonego dochodu narodowego powstawała w wyniku rozwoju eksportu, tak jak to ma miejsce we wszystkich wysoko rozwiniętych pod względem gospodarczym krajach.</u> | |
526 | + <u xml:id="u-33.27" who="#PoselJozefPinkowski">Właściwe równoważenie eksportu i importu oraz uzyskiwanie dodatniego salda obrotów handlowych z zagranicą jest zbędne dla harmonizacji rozwoju gospodarki narodowej, dla umocnienia naszego bilansu płatniczego.</u> | |
527 | + <u xml:id="u-33.28" who="#PoselJozefPinkowski">Udział produkcji eksportowej jest u nas nadal stosunkowo niski, gdyż sięga około 15% całości produkcji przemysłowej kraju. Nie wykorzystujemy więc w pełni naszych możliwości. Dlatego w dalszej realizacji planu w roku bieżącym zmierzać powinniśmy do zwiększania produkcji eksportowej ponad pierwotne ustalenia planu. Jest to zadanie pierwszoplanowe dla wszystkich resortów, większości zjednoczeń i przedsiębiorstw. Równocześnie musimy pogłębić racjonalizację importu.</u> | |
528 | + <u xml:id="u-33.29" who="#PoselJozefPinkowski">Istnieją po temu warunki, można sięgnąć po występujące rezerwy, z których najpoważniejszą jest poprawienie struktury produkcji i jakości produkowanych wyrobów. Są warunki, aby wzrastał udział produkcji eksportowej i rynkowej w całości produkcji przemysłowej kraju i trzeba to osiągnąć. Zależy nam na rozwoju naszej wymiany towarowej ze wszystkimi partnerami na zasadach wzajemnych korzyści. Szczególną uwagę przywiązujemy przy tym do naszej współpracy ekonomicznej ze Związkiem Radzieckim i krajami socjalistycznej wspólnoty.</u> | |
529 | + <u xml:id="u-33.30" who="#PoselJozefPinkowski">Na odbytej przed kilkoma dniami w Pradze 34 sesji Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej dokonano oceny dotychczasowych efektów tej współpracy i wskazano na szerokie możliwości jej dalszego rozwoju, pogłębienia i rozszerzenia związków kooperacyjnych oraz współpracy naukowo-technicznej. Dostrzegamy w tych działaniach jedna z głównych dróg lepszego wykorzystania i dalszego rozwoju potencjału ekonomicznego Polski i naszych socjalistycznych partnerów i będziemy aktywnie działać dla ich urzeczywistniania.</u> | |
530 | + <u xml:id="u-33.31" who="#PoselJozefPinkowski">Sferą działalności gospodarczej o podstawowym znaczeniu dla rozwoju kraju są inwestycje. W tej dziedzinie musimy bezwzględnie i z pełną konsekwencja zwiększać koncentrację robót na najważniejszych obiektach, gdzie możliwe jest uzyskanie szybko potrzebnych krajowi efektów, umacniać dyscyplinę inwestycyjną, przeciwdziałać dalszemu wzrostowi kosztów, zwiększać udział inwestycji modernizacyjnych. Szczególne jest nasze zainteresowanie realizacją planów budownictwa szpitalnego, zadań w dziedzinie nauki i oświaty, a zwłaszcza budownictwa mieszkaniowego. Dążeniem naszym jest, aby plany budownictwa mieszkaniowego były realizowane rytmicznie i kompleksowo. Dlatego uznać należy za słuszne propozycje realnego podejścia do istniejącej sytuacji, aby nie tolerować w tej dziedzinie odstępstw od planu, rozliczać efekty za dany rok wyłącznie wg stanu na koniec roku, należycie przygotowywać stany surowe na rok przyszły, nie dopuszczać, aby realizacja planów budownictwa na osiedlach dokonywała się, jak to nieraz ma miejsce, kosztem usług czy niedotrzymywania wymogów jakościowych.</u> | |
531 | + <u xml:id="u-33.32" who="#PoselJozefPinkowski">Wysoka Izbo! Pomyślna realizacja naszych planów społeczno-gospodarczego rozwoju uzależniona jest od zbiorowego wysiłku i aktywności ogółu ludzi pracy w mieście i na wsi.</u> | |
532 | + <u xml:id="u-33.33" who="#PoselJozefPinkowski">Partia nasza poświęca w swej pracy wiele uwagi temu, aby we współdziałaniu z sojuszniczymi stronnictwami tworzyć korzystne, społeczne warunki dla przekuwania w czyny wytyczonych programów rozwojowych kraju.</u> | |
533 | + <u xml:id="u-33.34" who="#PoselJozefPinkowski">Dziś zależy to przede wszystkim od upowszechniania rzetelnej wiedzy o stanie naszej gospodarki, dysponującej ogromnymi potencjałami i możliwościami — tylko w okresie obecnego 10-lecia majątek trwały brutto zwiększył się z niespełna 5 do ok. 9 bilionów zł — zależy od kształtowania postaw aktywnych, rozwijania inicjatywy i kierowania uwagi obywateli naszego państwa na działania sprzyjające przezwyciężaniu trudności, poprawiające wyniki zbiorowego wysiłku narodu. Możemy przeznaczać na spożycie tylko tyle, ile naszą pracą wytworzymy, nie możemy żyć ponad stan.</u> | |
534 | + <u xml:id="u-33.35" who="#PoselJozefPinkowski">Rozwój społeczny i gospodarczy nie dokonuje się jednostajnie. Występują w nim trendy bardziej i mniej sprzyjające. Rezultaty rozwoju zależą w końcowym efekcie zarazem od tego, czy umiejętnie wykorzystuje się warunki sprzyjające, jak też od tego, czy w mniej sprzyjających okolicznościach mobilizuje się wystarczające siły, aby stawić skutecznie czoło trudnościom.</u> | |
535 | + <u xml:id="u-33.36" who="#PoselJozefPinkowski">Spoglądając wstecz na nasze dokonania można powiedzieć, że daliśmy wiele dowodów takiego właśnie działania. Potwierdzają to wyniki obecnej dekady, w której w latach ubiegłych, zwłaszcza w pierwszej jej połowie wykorzystując istniejące, korzystne warunki, zgodnie ze strategią VI i VII Zjazdu uzyskaliśmy znaczny postęp gospodarczy i socjalny, zwiększyliśmy i unowocześniliśmy potencjał produkcyjny i podniesiony został w sposób istotny poziom życia naszego społeczeństwa.</u> | |
536 | + <u xml:id="u-33.37" who="#PoselJozefPinkowski">A później, gdy warunki ulegały pogorszeniu, zaczęliśmy rozwijać działania, aby przeciwstawiać się trudnościom. Ale nie przychodzi nam to łatwo, niezbędne jest wzmożenie naszych wysiłków w tej dziedzinie.</u> | |
537 | + <u xml:id="u-33.38" who="#PoselJozefPinkowski">Wszystko wskazuje na to, iż bardziej złożona sytuacja wpływająca na nasz rozwój nie ulegnie szybko zmianie. Zaostrzenie problemu energetycznego, surowcowego i żywnościowego w świecie może się potęgować, tak jak mogą się rozwijać inne niekorzystne zjawiska.</u> | |
538 | + <u xml:id="u-33.39" who="#PoselJozefPinkowski">Zwiększając nasze stosunki handlowe i współpracę z zagranicą, rozwijać musimy równocześnie działania zmierzające do podniesienia stopnia samowystarczalności naszej gospodarki w wielu dziedzinach i poprawiać jej zdolności adaptacyjne do rozwoju w nowych, trudniejszych warunkach.</u> | |
539 | + <u xml:id="u-33.40" who="#PoselJozefPinkowski">Elementarnym, pierwszym warunkiem takiego działania jest sięgnięcie do wszelkich rezerw poprawy gospodarności, kształtowania wszędzie klimatu sprzyjającego działaniom ofensywnym, niegodzenie się z przeciętnością, z brakiem poszanowania dla mienia społecznego, dla rzetelnej pracy, niegodzenie się z biernością, z malkontenctwem, gdy trzeba w warunkach każdego zakładu pracy, wsi i środowiska przedsiębrać środki dla poprawy rezultatów naszego gospodarowania.</u> | |
540 | + <u xml:id="u-33.41" who="#PoselJozefPinkowski">Musimy zwiększać dyscyplinę społeczną w realizacji naszych planów, aby były one należycie przestrzegane na wszystkich szczeblach zarządzania, a zwłaszcza gdy chodzi o przewidywany stosunek efektów do ponoszonych nakładów, koszty, wydatki materiałowe i płacowe, szeroko pojętą wydajność ekonomiczną, jakość pracy i produkcji i wychodzenie naprzeciw społecznym potrzebom. W podejściu do naszych planów i ich realizacji utrwalać musimy zasady myślenia i działania w kategoriach nadrzędnych państwa i narodu, przezwyciężając wszelkie partykularyzmy.</u> | |
541 | + <u xml:id="u-33.42" who="#PoselJozefPinkowski">Okres obecnego 5-lecia, który dalsza realizacja tegorocznego planu zamyka, pomimo wielu trudności i niesprzyjających warunków będzie znaczyć się dalszym, istotnym postępem w rozwoju produkcji materialnej, zwłaszcza przemysłu. Na bieżące 5-lecie przypada realizacja wielu programów socjalnych o zasadniczym znaczeniu dla społeczeństwa, obejmujących zarówno młode pokolenie, warunki pracy dorosłych, jak też system zabezpieczenia socjalnego na starość dla całej pracującej ludności w mieście i na wsi, w rezultacie czego wydatki państwa na świadczenia ulegają w obecnym 5-leciu więcej niż podwojeniu.</u> | |
542 | + <u xml:id="u-33.43" who="#PoselJozefPinkowski">Pomimo trudnych warunków osiągamy postęp, choć nie wszystkie zadania bieżącego planu 5-letniego będą mogły być w pełni zrealizowane. Dalsze miesiące bieżącego roku powinniśmy wykorzystać, aby osiągnąć w tym okresie możliwie najlepsze rezultaty w gospodarowaniu posiadanymi środkami.</u> | |
543 | + <u xml:id="u-33.44" who="#PoselJozefPinkowski">Konferencje samorządów robotniczych powinny na podstawie oceny pierwszego półrocza określić szczegółowe, dalsze zadania zakładów na drugie półrocze, zwracając szczególną uwagę na poprawę wyników ekonomicznych i postęp jakościowy. Samorząd rolniczy i spółdzielczy, wspólnie z władzami gmin, powinien rozwinąć działania na wsi, aby dobrze, po gospodarsku przeprowadzić dalsze prace w rolnictwie, a zwłaszcza zgromadzić zwiększone zasoby pasz.</u> | |
544 | + <u xml:id="u-33.45" who="#PoselJozefPinkowski">Wszędzie, w każdym środowisku niezbędne są konkretne i konstruktywne działania, dzięki którym można by było osiągnąć lepsze rezultaty pracy. Od wyników tych prac zależeć będzie podstawa, w oparciu o którą, zgodnie z wytycznymi VIII Zjazdu, opracowany zostanie przyszły plan 5-letni, którego celem będzie dalsza rozbudowa i unowocześnianie potencjału produkcyjnego kraju, lepsze zharmonizowanie gospodarki, a przez stworzenie warunków do osiągnięcia wyższego poziomu jakości pracy całego społeczeństwa — zapewnienie możliwości dalszej poprawy warunków życia.</u> | |
545 | + <u xml:id="u-33.46" who="#PoselJozefPinkowski">Wspierać realizację dalszych zadań rozwojowych powinny przedsięwzięcia w dziedzinie doskonalenia metod planowania i zarządzania.</u> | |
546 | + <u xml:id="u-33.47" who="#PoselJozefPinkowski">Zostały one już przez Rząd zapoczątkowane i zmierzać będą między innymi do dalszego umacniania strategicznej roli planu centralnego, doskonalenia mechanizmów ekonomicznych przedsiębiorstw i jednostek gospodarczych, wzmacniania roli instrumentów finansowych i kredytu w kierowaniu procesami gospodarczymi, ulepszania systemu norm, normatywów i mierników efektów działalności gospodarczej, a także usprawniania struktur organizacyjnych, umacniania orientacji naszej gospodarki na lepsze zaspokajanie potrzeb rynku wewnętrznego i kształtowania jej proeksportowego charakteru na nowym, wyższym poziomie.</u> | |
547 | + <u xml:id="u-33.48" who="#PoselJozefPinkowski">We wszystkich tych zarówno bieżących, jak i bardziej długofalowych działaniach niezwykle ważna w obecnym okresie jest również rola kadr kierowniczych, ich wysoka ideowość, umiejętności zawodowe i uzdolnienia organizatorskie, codzienna postawa. Partia nasza liczy na aktywność tych kadr, ich ofiarność, inicjatywy. Tylko wspólną, ofiarną pracą całego narodu możemy pomnażać nasz dorobek, przezwyciężać skutecznie trudności na tej drodze. Jest to nasza najważniejsza powinność i zadanie.</u> | |
548 | + <u xml:id="u-33.49" who="#PoselJozefPinkowski">Wysoki Sejmie! Klub Poselski PZPR głosować będzie za projektami uchwał zgodnie z wnioskami, które przedłożyła Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów. Dziękuję.</u> | |
549 | + <u xml:id="u-33.50" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
550 | + </div> | |
551 | + <div xml:id="div-34"> | |
552 | + <u xml:id="u-34.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Lista mówców została wyczerpana.</u> | |
553 | + <u xml:id="u-34.1" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Zamykam dyskusję.</u> | |
554 | + <u xml:id="u-34.2" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Przystępujemy do głosowania.</u> | |
555 | + <u xml:id="u-34.3" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Proponowany przez Komisję Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów projekt uchwały w sprawie zatwierdzenia sprawozdań Rządu z wykonania planu i budżetu w 1979 roku — jest Obywatelom Posłom przedstawiony w sprawozdaniu Komisji (druk nr 7).</u> | |
556 | + <u xml:id="u-34.4" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem proponowanej uchwały — zechce podnieść rękę.</u> | |
557 | + <u xml:id="u-34.5" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Dziękuję.</u> | |
558 | + <u xml:id="u-34.6" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
559 | + <u xml:id="u-34.7" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
560 | + <u xml:id="u-34.8" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Stwierdzam, że Sejm zatwierdził sprawozdania Rządu z wykonania narodowego planu społeczno-gospodarczego w 1979 r. oraz budżetu państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1979 r.</u> | |
561 | + <u xml:id="u-34.9" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów — po rozpatrzeniu sprawozdań Rządu z wykonania planu i budżetu w 1979 roku — przedstawiła wniosek w przedmiocie absolutorium dla Rządu (druk nr 8).</u> | |
562 | + <u xml:id="u-34.10" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Komisja stwierdza, że w roku 1979 wystąpił szczególny splot okoliczności utrudniających realizację wielu zadań gospodarczych. W rezultacie — mimo podejmowania środków zaradczych — nie zostały w pełni wykonane plany w szeregu dziedzinach, a produkcja globalna rolnictwa i dochód narodowy wytworzony uległy zmniejszeniu. Zrealizowano natomiast zadania w dziedzinie polityki społecznej.</u> | |
563 | + <u xml:id="u-34.11" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Komisja stwierdza, że skutki niepełnej realizacji części zadań planu i budżetu w 1979 roku wywierają istotny wpływ na warunki funkcjonowania gospodarki narodowej w roku bieżącym.</u> | |
564 | + <u xml:id="u-34.12" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Komisja podkreśla, że wymagane jest w związku z tym wzmożenie działań dla podniesienia efektywności gospodarowania, harmonizacji gospodarki, pogłębienia oszczędności i poprawy wyników handlu zagranicznego oraz umacniania dyscypliny realizacji planu.</u> | |
565 | + <u xml:id="u-34.13" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Komisja, biorąc pod uwagę trudne warunki roku ubiegłego wnosi, aby Wysoki Sejm podjął następującą uchwałę:</u> | |
566 | + <u xml:id="u-34.14" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">„Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej udziela Rządowi absolutorium za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1979 r.”.</u> | |
567 | + <u xml:id="u-34.15" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem proponowanej uchwały — zechce podnieść rękę.</u> | |
568 | + <u xml:id="u-34.16" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Dziękuję.</u> | |
569 | + <u xml:id="u-34.17" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
570 | + <u xml:id="u-34.18" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
571 | + <u xml:id="u-34.19" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Stwierdzam, że Sejm przyjął proponowaną uchwałę, a tym samym udzielił Rządowi absolutorium za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1979 r.</u> | |
572 | + <u xml:id="u-34.20" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Proponowane przez Komisję Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów poprawki do rządowego projektu uchwały o zadaniach związanych z realizacją narodowego planu społeczno-gospodarczego na 1980 rok i potrzebą zwiększenia efektywności gospodarowania — zamieszczone są w doręczonym Obywatelom Posłom druku sejmowym nr 9.</u> | |
573 | + <u xml:id="u-34.21" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem powyższej uchwały Sejmu wraz z poprawkami proponowanymi przez Komisję Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów — zechce podnieść rękę.</u> | |
574 | + <u xml:id="u-34.22" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Dziękuję.</u> | |
575 | + <u xml:id="u-34.23" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
576 | + <u xml:id="u-34.24" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
577 | + <u xml:id="u-34.25" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Stwierdzam, że Sejm powziął uchwałę o zadaniach dotyczących realizacji narodowego planu społeczno-gospodarczego na 1980 r., niektórych w nim zmianach i potrzebie zwiększenia efektywności gospodarowania.</u> | |
578 | + <u xml:id="u-34.26" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Przystępujemy do punktu 3 porządku dziennego: Zmiany w składzie Rady Ministrów.</u> | |
579 | + <u xml:id="u-34.27" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Proszę o zabranie głosu Prezesa Rady Ministrów Obywatela Edwarda Babiucha.</u> | |
580 | + </div> | |
581 | + <div xml:id="div-35"> | |
582 | + <u xml:id="u-35.0" who="#EdwardBabiuch">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! W związku z nowymi zadaniami stawianymi przed resortem budownictwa i przemysłu materiałów budowlanych, zwłaszcza zaś potrzebą podniesienia efektywności budownictwa przemysłowego i mieszkaniowego, proponuję dokonanie zmiany na stanowisku Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych.</u> | |
583 | + <u xml:id="u-35.1" who="#EdwardBabiuch">Pozwalam sobie zaproponować Wysokiej Izbie powołanie na to stanowisko obywatela Edwarda Barszcza, prezydenta miasta Krakowa, posiadającego 27-letnie doświadczenie w pracy na różnych kierowniczych stanowiskach w budownictwie.</u> | |
584 | + <u xml:id="u-35.2" who="#EdwardBabiuch">Obywatel Edward Barszcz urodził się w 1928 roku w Małomierzycach, województwo radomskie. Ojciec posiadał drobne gospodarstwo rolne. W czasie wojny obywatel Barszcz działał w Batalionach Chłopskich. Po wyzwoleniu ukończył Politechnikę Krakowską, uzyskując stopień mgr. inż. budownictwa lądowego. Pracę zawodową rozpoczął w 1951 r. w Przedsiębiorstwie Robót Drogowych w Nowej Hucie, początkowo jako technik, a później jako kierownik grupy robót.</u> | |
585 | + <u xml:id="u-35.3" who="#EdwardBabiuch">Następnie przez 20 lat od 1953 roku do 1973 roku pracował w Zarządzie Budowlano- Montażowym Państwowego Przedsiębiorstwa Budowy Huty im. Lenina, m.in. jako główny inżynier, kierownik zarządu, a ostatnio zastępca dyrektora przedsiębiorstwa.</u> | |
586 | + <u xml:id="u-35.4" who="#EdwardBabiuch">W 1973 roku przeszedł do pracy w Zjednoczeniu Budownictwa Przemysłowego ,,Budo-stal” w Krakowie, kierując przez kilka lat jako naczelny dyrektor tego zjednoczenia budową wielu dużych i ważnych obiektów w kraju.</u> | |
587 | + <u xml:id="u-35.5" who="#EdwardBabiuch">Od 1978 roku jest prezydentem miasta Krakowa. Obywatel Edward Barszcz był po wyzwoleniu aktywnym działaczem ruchu młodzieżowego, a od 1955 roku jest aktywnym działaczem PZPR. W toku wieloletniej pracy zawodowej na różnych stanowiskach kierowniczych zdobył wszechstronne doświadczenie i umiejętności rozwiązywania trudnych problemów organizacyjnych i produkcyjnych.</u> | |
588 | + <u xml:id="u-35.6" who="#EdwardBabiuch">Za osiągnięcia w pracy zawodowej i społecznej oraz za walkę z okupantem jest odznaczony Orderem Sztandaru Pracy I i II klasy, Krzyżem Partyzanckim i wielu innymi odznaczeniami państwowymi.</u> | |
589 | + <u xml:id="u-35.7" who="#EdwardBabiuch">Przedstawiając Wysokiej Izbie kandydaturę obywatela Edwarda Barszcza, wnoszę jednocześnie o odwołanie obywatela Adama Glazura ze stanowiska Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych. Za pracę na tym. stanowisku wyrażam mu podziękowanie.</u> | |
590 | + <u xml:id="u-35.8" who="#EdwardBabiuch">Obywatel Adam Glazur przejdzie do pracy na innym stanowisku.</u> | |
591 | + <u xml:id="u-35.9" who="#EdwardBabiuch">Proszę Wysoki Sejm o przyjęcie przedstawionych propozycji.</u> | |
592 | + </div> | |
593 | + <div xml:id="div-36"> | |
594 | + <u xml:id="u-36.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Dziękuję Obywatelowi Premierowi.</u> | |
595 | + <u xml:id="u-36.1" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w sprawie przedstawionych przez Prezesa Rady Ministrów wniosków?</u> | |
596 | + <u xml:id="u-36.2" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
597 | + <u xml:id="u-36.3" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Przypominam, że zgodnie z art. 51 regulaminu — Sejm powołuje i odwołuje członków Rządu zwykłą większością głosów w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów.</u> | |
598 | + <u xml:id="u-36.4" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Stwierdzam, że w posiedzeniu bierze udział wymagana liczba posłów.</u> | |
599 | + <u xml:id="u-36.5" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Przystępujemy zatem do głosowania.</u> | |
600 | + <u xml:id="u-36.6" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Na podstawie art. 37 ust. 1 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej proponuję podjęcie następujących uchwał:</u> | |
601 | + <u xml:id="u-36.7" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Uchwała w sprawie odwołania obywatela Adama Glazura ze stanowiska Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych.</u> | |
602 | + <u xml:id="u-36.8" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem powyższej uchwały — zechce podnieść rękę.</u> | |
603 | + <u xml:id="u-36.9" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Dziękuję.</u> | |
604 | + <u xml:id="u-36.10" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
605 | + <u xml:id="u-36.11" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
606 | + <u xml:id="u-36.12" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Uchwała w sprawie powołania obywatela</u> | |
607 | + <u xml:id="u-36.13" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Edwarda Barszcza na stanowisko Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych.</u> | |
608 | + <u xml:id="u-36.14" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem powyższej uchwały —- zechce podnieść rękę.</u> | |
609 | + <u xml:id="u-36.15" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Dziękuję.</u> | |
610 | + <u xml:id="u-36.16" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
611 | + <u xml:id="u-36.17" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
612 | + <u xml:id="u-36.18" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Stwierdzam, że Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej na podstawie art. 37 ust. 1 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — podjął uchwały w sprawie odwołania obywatela Adama Glazura ze stanowiska Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych oraz powołania na to stanowisko obywatela Edwarda Barszcza, Przystępujemy do punktu 4 porządku dziennego: Interpelacje i zapytania poselskie.</u> | |
613 | + <u xml:id="u-36.19" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Informuję Wysoką Izbę, że do Prezydium Sejmu wpłynęły dwie interpelacje posłów Elżbiety Rutkowskiej i Alojzego Bryla do Prezesa Rady Ministrów oraz interpelacja posła Sylwestra Zawadzkiego do Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów.</u> | |
614 | + <u xml:id="u-36.20" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Prezydium Sejmu skierowało powyższe interpelacje do adresatów.</u> | |
615 | + <u xml:id="u-36.21" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Ponadto wcześniej została skierowana interpelacja posła Henryka Orzechowskiego do Prezesa Rady Ministrów.</u> | |
616 | + <u xml:id="u-36.22" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Obecnie przystępujemy do odpowiedzi na interpelacje.</u> | |
617 | + <u xml:id="u-36.23" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Poseł Henryk Orzechowski w swej interpelacji stwierdza, że od wielu lat w około jednej trzeciej wsi występuje stały lub okresowy deficyt wody pitnej, pogłębiony w ostatnich latach w wielu gminach, gdzie eksploatuje się kopaliny metodą odkrywkową. Interpelant podkreśla, że powoduje to trudności w zaopatrzeniu ludności wsi w wodę pitną, ogranicza rozwój produkcji zwierzęcej, zwłaszcza bydła i ujemnie wpływa na uprawę warzyw.</u> | |
618 | + <u xml:id="u-36.24" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Stwierdzając, że w ostatnich latach zmniejszyły się nakłady na inwestycje i rzeczowy zakres melioracji na gruntach ornych i użytkach zielonych — poseł zapytuje, jak Rząd zamierza rozwiązać powyższe problemy i jakie są realne możliwości ich załatwienia w latach 1981—1985.</u> | |
619 | + <u xml:id="u-36.25" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">W celu udzielenia odpowiedzi na interpelację z upoważnienia Prezesa Rady Ministrów głos zabierze I Zastępca Ministra Rolnictwa obywatel Stefan Zawodziński.</u> | |
620 | + <u xml:id="u-36.26" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">I Zastępca Ministra Rolnictwa</u> | |
621 | + </div> | |
622 | + <div xml:id="div-37"> | |
623 | + <u xml:id="u-37.0" who="#StefanZawodzinski">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! W związku z interpelacją posła Henryka Orzechowskiego, z upoważnienia Prezesa Rady Ministrów, pragnę poinformować Wysoką Izbę o sytuacji w zaopatrzeniu rolnictwa i wsi w wodę oraz melioracji wodnych. Obywatel poseł podniósł niezmiernie ważny problem dla całej produkcji rolnej oraz życia wsi.</u> | |
624 | + <u xml:id="u-37.1" who="#StefanZawodzinski">Resort rolnictwa w dotychczasowej działalności problemy podniesione w interpelacji traktował jako mające decydujące znaczenie dla dalszego rozwijania produkcji rolnej i właściwego stanu sanitarnego wsi. Z tego względu przykładana była do nich zawsze duża uwaga.</u> | |
625 | + <u xml:id="u-37.2" who="#StefanZawodzinski">Pragnę poinformować, że aktualnie 4 300 wsi, obejmujących 380 tys. gospodarstw, jest wyposażonych w wodociągi zbiorowe, a około 430 tys. gospodarstw korzysta z własnych wodociągów zagrodowych. Postęp tu jest duży, ale nadal jeszcze około 74% gospodarstw korzysta z indywidualnych, nie zmechanizowanych źródeł zaopatrzenia w wodę (przeważnie płytkich studzien kopanych).</u> | |
626 | + <u xml:id="u-37.3" who="#StefanZawodzinski">Potrzeby wsi i rolnictwa, jeśli chodzi o wodę, są ogromne. Potrzeby mimo naszych wysiłków pogłębiają się jeszcze na skutek eksploatacyjnej działalności górnictwa, np. w rejonie Konina, Bełchatowa, Legnicy i Głogowa, a w najbliższym czasie również na Lubelszczyźnie.</u> | |
627 | + <u xml:id="u-37.4" who="#StefanZawodzinski">Pragnę poinformować Wysoka Izbę, że w NPSG na lata 1976—1980 zakładało się wydatkować na zaopatrzenie wsi w wodę kwotę 6,2 mld zł i wybudować za to 1 031 wodociągów zbiorowych i zakładowych, o łącznej długości 6 082 km sieci wodociągowej. Nakłady na ten cel zostaną przekroczone i do końca br. zostanie wybudowane łącznie 1 098 wodociągów o łącznej długości 6 520 km sieci wodociągowej. Pragnę również podkreślić, że niezależnie od planu państwowego realizowane są wodociągi zbiorowe w ramach czynów społecznych. W czynach społecznych zrealizowanych będzie w tym okresie około 2 000 km sieci wodociągowej.</u> | |
628 | + <u xml:id="u-37.5" who="#StefanZawodzinski">Pełny tekst interpelacji — w załączniku.</u> | |
629 | + <u xml:id="u-37.6" who="#StefanZawodzinski">Oprócz przedsięwzięć inwestycyjnych usprawniliśmy eksploatację urządzeń zaopatrzenia wsi w wodę, powołując z dniem 1 stycznia 1979 r. w każdym województwie zakład usług wodnych, który przejmuje budowane urządzenia na własność i troszczy się o prawidłowy ich stan techniczno-sanitarny. Poza tym każdy zakład ma za zadanie rozwijać usługi na rzecz indywidualnych gospodarstw rolnych oraz gospodarstw uspołecznionych.</u> | |
630 | + <u xml:id="u-37.7" who="#StefanZawodzinski">Problemy, jakie tu występują, to przede wszystkim braki materiałowe obejmujące między innymi rury wodociągowe i aparaturę sieciową.</u> | |
631 | + <u xml:id="u-37.8" who="#StefanZawodzinski">W melioracjach rolnych potrzeby na koniec br. zostaną zaspokojone w kraju w 64%.</u> | |
632 | + <u xml:id="u-37.9" who="#StefanZawodzinski">Dla pełnego zaspokojenia brakuje jeszcze 3,5 mln ha melioracji użytków rolnych, w tym 2,8 mln ha za pomocą drenowania. Sytuacja tu jest terytorialnie zróżnicowana.</u> | |
633 | + <u xml:id="u-37.10" who="#StefanZawodzinski">Dziś nie wiemy jeszcze, jakie nakłady zostaną przydzielone dla rolnictwa na lata 1981—1985 i dlatego trudno jest powiedzieć, co konkretnie zrobimy w zakresie zaopatrzenia rolnictwa i wsi w wodę czy w zakresie melioracji.</u> | |
634 | + <u xml:id="u-37.11" who="#StefanZawodzinski">Chcę zapewnić Wysoką Izbę, że te kierunki będą w resorcie rolnictwa traktowane priorytetowo, a nakłady na zaopatrzenie wsi w wodę będą koncentrowane w rejonach, gdzie potrzeby są największe, a w melioracjach rolnych tam, gdzie dadzą największe efekty.</u> | |
635 | + </div> | |
636 | + <div xml:id="div-38"> | |
637 | + <u xml:id="u-38.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie w poruszonej sprawie zabrać głos?</u> | |
638 | + <u xml:id="u-38.1" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
639 | + <u xml:id="u-38.2" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Wobec tego sprawę interpelacji posła Henryka Orzechowskiego uważam za wyczerpaną.</u> | |
640 | + <u xml:id="u-38.3" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Poseł Elżbieta Rutkowska, podkreślając w swej interpelacji fakt systematycznego zwiększania się stopnia zagrożenia środowiska naturalnego, będącego m.in. wynikiem działalności przemysłu chemicznego, stwierdza znaczne przekroczenie dopuszczalnych norm opadu pyłu, stężenia dwutlenku siarki oraz emisji mgły smołowej na terenie okręgu Kędzierzyn-Koźle. Sytuację pogarsza dodatkowo fakt występujących w tym rejonie specyficznych warunków meteorologicznych. W interpelacji podkreśla się, że powoduje to wzrost zachorowalności, a podejmowane przez miejscowe władze wysiłki nie odnoszą pożądanych skutków.</u> | |
641 | + <u xml:id="u-38.4" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Autorka interpelacji zapytuje, jakie kroki zamierza podjąć Rząd w celu rozwiązania tego konkretnego problemu.</u> | |
642 | + <u xml:id="u-38.5" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">W celu udzielenia odpowiedzi na interpelację — z upoważnienia Prezesa Rady Ministrów głos zabierze Minister Administracji, GospodarkiTerenowej i Ochrony Środowiska obywatel Józef Kępa.</u> | |
643 | + </div> | |
644 | + <div xml:id="div-39"> | |
645 | + <u xml:id="u-39.0" who="#MinisterAdministracjiGospodarki">Terenowej i Ochrony Środowiska</u> | |
646 | + </div> | |
647 | + <div xml:id="div-40"> | |
648 | + <u xml:id="u-40.0" who="#JozefKepa">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Stały rozwój uprzemysłowienia i urbanizacji, narastanie procesów cywilizacyjnych powodują określone zmiany warunków środowiska, w jakich żyje i pracuje człowiek. Szczególne w tym względzie znaczenie ma wpływ tych czynników na stan czystości wody, powietrza atmosferycznego i gleby. Te komponenty środowiska naturalnego przede wszystkim narażone są na niekorzystne oddziaływanie całego zespołu czynników, w tym — w poważnym stopniu przemysłów: chemicznego, rolno-spożywczego, materiałów budowlanych (zwłaszcza chodzi o cementownie), przedsiębiorstw energetycznych i ciepłowniczych.</u> | |
649 | + <u xml:id="u-40.1" who="#JozefKepa">Środowisko naturalne uznane zostało w Polsce za dobro ogólnonarodowe, a obowiązek jego ochrony podniesiony został do rangi zasady konstytucyjnej.</u> | |
650 | + <u xml:id="u-40.2" who="#JozefKepa">W styczniu br. Sejm uchwalił rządowy projekt ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska. Ustawa w sposób kompleksowy określa zasady ochrony i racjonalnego kształtowania środowiska, zmierzające do zapewnienia współczesnemu i przyszłym pokoleniom korzystnych warunków życia oraz realizacji prawa do korzystania z zasobów środowiska i zachowania jego wartości.</u> | |
651 | + <u xml:id="u-40.3" who="#JozefKepa">Pragnę zwrócić uwagę na ust. 4 art. 68 wspomnianej ustawy, który brzmi: „Nowo zbudowany lub zmodernizowany obiekt budowlany nie może być oddany do użytku, jeżeli nie wykonano wymaganych przepisami lub przewidzianych w ramach danej inwestycji urządzeń chroniących środowisko”. Ustawa wejdzie w życie z dniem 1 września 1980 roku. Konsekwentne jej przestrzeganie stanowić będzie zasadniczy warunek stopniowej poprawy sytuacji w tej ważnej dziedzinie życia społecznego i gospodarczego.</u> | |
652 | + <u xml:id="u-40.4" who="#JozefKepa">Obywatelka poseł Elżbieta Rutkowska w swojej interpelacji stwierdza, że w zakładach chemicznych — „Blachownia” opracowano budowę elektrofiltrów mokrych dla likwidacji emisji mgły smołowej z produkcji koksu formowanego. Zadanie to — o wartości 44,4 mln zł — realizowane było z Funduszu Postępu Technicznego siłami własnymi zakładu. Do marca 1979 roku zrealizowano ponad 30 mln zł. Pozostało jeszcze do wykonania wykończenie i podłączenie urządzeń do sieci elektrycznej. Jednakże Narodowy Bank Polski zakwestionował legalność tego przedsięwzięcia i wstrzymał jego realizację.</u> | |
653 | + <u xml:id="u-40.5" who="#JozefKepa">Poseł Elżbieta Rutkowska wnosi o określenie sposobu realizacji tej konkretnej sprawy.</u> | |
654 | + <u xml:id="u-40.6" who="#JozefKepa">W związku z tym informuję, iż podjęta została decyzja o wyrażeniu zgody na zakończenie tej bardzo koniecznej dla ochrony środowiska i zdrowia obywateli inwestycji wraz z niezbędnymi środkami.</u> | |
655 | + <u xml:id="u-40.7" who="#JozefKepa">Chciałbym na zakończenie stwierdzić, że ze strony terenowych organów administracji państwowej zwrócona zostanie większa uwaga na nieprawidłowości w eksploatacji urządzeń powodujących przekroczenie dopuszczalnej emisji zanieczyszczeń. Dziękuję.</u> | |
656 | + </div> | |
657 | + <div xml:id="div-41"> | |
658 | + <u xml:id="u-41.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie w poruszonej sprawie zabrać głos?</u> | |
659 | + <u xml:id="u-41.1" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
660 | + <u xml:id="u-41.2" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Wobec tego sprawę interpelacji posła Elżbiety Rutkowskiej uważam za wyczerpaną.</u> | |
661 | + <u xml:id="u-41.3" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Poseł Alojzy Bryl w swej interpelacji podkreśla, że w ubiegłym roku zostały podjęte działania mające zapobiec negatywnym skutkom niedoboru energii elektrycznej. Problem ten był przedmiotem obrad Sejmu ubiegłej kadencji.</u> | |
662 | + <u xml:id="u-41.4" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Interpelant zapytuje, czy podejmowane działania stwarzają lepsze perspektywy dla sytuacji energetycznej w okresie jesienno-zimowym br. oraz jakie straty ponosimy w sieciach przesyłowych i co czyni Rząd, aby je zmniejszyć.</u> | |
663 | + <u xml:id="u-41.5" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Poseł Sylwester Zawadzki — w związku z artykułem w tygodniku „Polityka” — zwraca się o wyjaśnienie: Czy zamierza się budowę wielkiej kopalni odkrywkowej w okolicach Poznania?</u> | |
664 | + <u xml:id="u-41.6" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Jeżeli tak, to czy są brane pod uwagę konsekwencje tej budowy z punktu widzenia zaopatrzenia ludności Poznania w wodę, ochrony środowiska naturalnego i potrzeb rolnictwa województwa poznańskiego oraz czy opłacalna jest taka inwestycja, mając na względzie jej ujemny wpływ na środowisko.</u> | |
665 | + <u xml:id="u-41.7" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">W celu udzielenia odpowiedzi na te interpelacje, głos zabierze Minister Energetyki i Energii Atomowej obywatel Zbigniew Bartosiewicz.</u> | |
666 | + </div> | |
667 | + <div xml:id="div-42"> | |
668 | + <u xml:id="u-42.0" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Pamiętne dla energetyków 25 posiedzenie Sejmu VII kadencji dokonało głębokiej analizy systemu energetycznego kraju. Wprowadziło ważne dla energetyki zmiany w obowiązujących ustawach, a wszechstronna i głęboka dyskusja stanowiła dużą pomoc w zaprogramowaniu działań w resorcie energetyki i energii atomowej.</u> | |
669 | + <u xml:id="u-42.1" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">W minionym szczycie jesienno-zimowym konsekwentnie realizowany program poprawy pracy elektrowni dał wymierne efekty i począwszy od listopada aż do dzisiaj nastąpiło złagodzenie ograniczeń dostaw energii elektrycznej, a w ostatnich miesiącach praktycznie ograniczenia nie były stosowane z wyjątkiem sporadycznych i b. krótkotrwałych sytuacji.</u> | |
670 | + <u xml:id="u-42.2" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">Stanowi to znaczną poprawę w stosunku do roku ubiegłego, jak i w stosunku do oficjalnych prognoz.</u> | |
671 | + <u xml:id="u-42.3" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">Odpowiadając na interpelacje posła Alojzego Bryla, pragnę Wysoką Izbę poinformować, że jak co roku działalność resortu energetyki i energii atomowej w tym okresie koncentruje się na:</u> | |
672 | + <u xml:id="u-42.4" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">— pełnym wykonaniu zadań kampanii remontowej urządzeń energetycznych z uwzględnieniem najbardziej efektywnych zadań modernizacyjnych;</u> | |
673 | + <u xml:id="u-42.5" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">— wdrożeniu przedsięwzięć i środków w zakresie racjonalizacji użytkowania energii elektrycznej i cieplnej w gospodarce krajowej w porozumieniu z Głównym Inspektoratem Gospodarki Energetycznej;</u> | |
674 | + <u xml:id="u-42.6" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">— realizacji inwestycji energetycznych, zwłaszcza dających efekty jeszcze w bieżącym roku.</u> | |
675 | + <u xml:id="u-42.7" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">Program remontowy br. jest wyższy o 10% niż w roku ubiegłym. Przewidujemy wyremontowanie 586 podstawowych jednostek wytwórczych, 14,5 tys. km linii energetycznych oraz 47 maszyn podstawowych w kopalniach węgla brunatnego. Przewidujemy pełne wykonanie 'zadań za I półrocze, aczkolwiek występuje cały szereg trudności. Mianowicie, posiadamy jeszcze zbyt słaby potencjał remontowy w energetyce zawodowej, co zmusza do absorbowania pracami remontowymi resortowych przedsiębiorstw budowlano-montażowych.</u> | |
676 | + <u xml:id="u-42.8" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">Zasadnicza poprawa nastąpiła w dostawach podstawowych części zamiennych, produkowanych w zakładach podległych resortowi energetyki i energii atomowej. Stanowi to o znacznie lepszym przygotowaniu technicznym w br, akcji remontowej.</u> | |
677 | + <u xml:id="u-42.9" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">Bilans mocy w miesiącach letnich jest więc kompromisem wynikającym z bieżącego zapotrzebowania na moc a możliwością wynikającą z posiadanego potencjału remontowego i wielkością dostaw części zamiennych.</u> | |
678 | + <u xml:id="u-42.10" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">Pomimo znacznego zaostrzenia wymagań w stosunku do zakładów wytwarzających energię w zakresie tzw. ubytków mocy z różnych przyczyn, a w związku z tym podniesienie dyspozycyjności elektrowni występuje deficyt mocy w miesiącach czerwiec-sierpień rzędu 450 MW. Natomiast od września, przy szybko rosnącym zapotrzebowaniu szczytowym i jeszcze trwającej kampanii remontowej, deficyt ten będzie wynosił ok. 1000 MW, również w zbliżonej wielkości w pozostałych miesiącach.</u> | |
679 | + <u xml:id="u-42.11" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">Pomimo występującego permanentnie w bilansie deficytu mocy, codzienne operatywne działanie zaangażowanie załóg naszych elektrowni, jak dotychczas pozwoliło uniknąć stosowania większych ograniczeń. Przewiduje się jednak, że pewne ograniczenia od września mogą być nieuniknione, aczkolwiek w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku będą one zmniejszone co najmniej o 50%. Wynika to głównie ze zbyt małej jeszcze rezerwy mocy dyspozycyjnej.</u> | |
680 | + <u xml:id="u-42.12" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">Za 5 miesięcy plan produkcji energii elektrycznej został przekroczony o 1,2% przy uzyskanej 6,4% dynamice w resorcie energetycznym.</u> | |
681 | + <u xml:id="u-42.13" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">Przekroczenie planu produkcji energii elektrycznej i cieplnej wynikało ze stosunkowo długiego okresu grzewczego, co spowodowało większe aniżeli planowaliśmy zużycie paliw. Obecnie zostały podjęte działania dążące do zgromadzenia odpowiednich zapasów paliw. Na 30 września br. planujemy zgromadzenie 4,5 mln ton węgla kamiennego, a na 31 grudnia br. 2,8 mln ton zgodnie z założeniami planu. Planujemy również zgromadzenie odpowiednich zapasów węgla w kopalniach węgla brunatnego na okres zimy.</u> | |
682 | + <u xml:id="u-42.14" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">Działania energetyki mające na celu poprawcę sytuacji będą wspierane przedsięwzięciami w zakresie racjonalizacji i oszczędności energii, albowiem jest to najtańszy i najskuteczniejszy sposób przezwyciężania kłopotów.</u> | |
683 | + <u xml:id="u-42.15" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">Poruszony w interpelacji kolejny problem rozmiaru strat sieciowych i przedsięwzięć dla ich ograniczenia jest przedmiotem ciągłej troski i działania resortu.</u> | |
684 | + <u xml:id="u-42.16" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">Straty przesyłu i rozdziału energii elektrycznej wynoszą obecnie 10,5%. Wysokość ta jest uwarunkowana rozwojem sieci, lokalizacją źródeł wytwarzania oraz usytuowania i strukturą odbiorców.</u> | |
685 | + <u xml:id="u-42.17" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">Resort energetyki i energii atomowej dysponuje konstruktywnym programem rozwoju sieci, który obecnie w realizacji skoncentrowany jest na sieciach wysokich napięć. Jego realizacja wpłynie na pewniejsze zaopatrzenie odbiorców w energię, a także na znaczne obniżenie strat sieciowych. Jednakże realizacja tego programu wymaga odpowiednich nakładów, potencjału przerobowego i czasu.</u> | |
686 | + <u xml:id="u-42.18" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">Występujące w sieci krajowej straty energii elektrycznej są wyższe o 2-3% od strat, które można by uznać za technicznie uzasadnione. Ocenia się, że w warunkach polskich straty sieciowe powinny zmniejszyć się do poziomu 8% w układzie docelowym. Czynnikiem sprzyjającym obniżaniu strat sieciowych w dalszej perspektywie jest optymalizacja rozwoju krajowego systemu elektroenergetycznego, która ma przybliżyć źródła energii elektrycznej do dużych skupisk odbiorców, zwłaszcza na północy i w centrum kraju. Uznając duże znaczenie strat sieciowych, będziemy problem ten nadal poddawali głębokiej analizie oraz rozwiązywali go sukcesywnie dla osiągnięcia wielkości optymalnej w warunkach krajowych.</u> | |
687 | + <u xml:id="u-42.19" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! W związku z interpelacją obywatela posła prof. dr. Sylwestra Zawadzkiego, pragnę Wysokiej Izbie przedstawić stanowisko w sprawie ewentualnej eksploatacji węgla brunatnego ze złóż w rejonie Poznania. Jak wynika ze zgłoszonej interpelacji, inspiracją do niej stał się artykuł — „Rów” redaktora Piotra Moszczyńskiego zamieszczony na łamach tygodnika — „Polityka” nr 21/1980.</u> | |
688 | + <u xml:id="u-42.20" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">Dalszy intensywny rozwój wydobycia węgla brunatnego w kraju jako paliwa dla zapewnienia wzrostu produkcji energii elektrycznej stał się niezbędnie konieczny w świetle rosnących potrzeb bilansu paliwowo-energetycznego kraju.</u> | |
689 | + <u xml:id="u-42.21" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">Aktualne wydobycie węgla brunatnego wynosi 40 mln ton. W 1985 roku wydobycie to osiągnie wielkość 80 mln ton, a w 1990 roku powinniśmy uzyskać wydobycie rzędu 110— 120 mln ton. Będzie to uzyskane przez realizację inwestycji w Bełchatowie, następnie w Szczercowie oraz pod koniec lat osiemdziesiątych rozpoczęcie eksploatacji złóż legnickich.</u> | |
690 | + <u xml:id="u-42.22" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">W roku 2000 powinniśmy uzyskać poziom wydobycia 5—6-krotnie wyższy od aktualnego. W ciągu najbliższego 5-lecia resort energetyki i energii atomowej wypracuje koncepcję dalszego rozwoju górnictwa węgla brunatnego od roku 1990 do roku 2000. Z wielkich złóż aktualnie rozpatrywanych zamierzamy poddać badaniom pokłady w rejonie ujścia Nysy do Odry, w rejonie Łodzi — Rogoźna, a także w rejonie Poznania.</u> | |
691 | + <u xml:id="u-42.23" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">Pragnę także zaznaczyć, że w przyszłości węgiel brunatny będzie w znacznie większych ilościach używany poza spalaniem w elektrowniach, również na inne cele według nowych technologii, na przykład węgiel brunatny utwardzany lub brykietowany na powszechny użytek, a także będzie zgazowywany.</u> | |
692 | + <u xml:id="u-42.24" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">Budowa kopalń węgla brunatnego wnosi pewne określone uciążliwości środowiskowe, aczkolwiek jest możliwe i realne eksploatowanie złóż w terenie intensywnie zagospodarowanym. Rozumiemy w resorcie, że obowiązują nas pod tym względem postanowienia ustawy sejmowej o ochronie środowiska. Eksploatacja kopalń powinna i będzie przebiegać stopniowo, a proces rekultywacji, mający na celu powrót do stanu pierwotnego, będzie musiał postępować sukcesywnie za frontem eksploatacji odkrywek.</u> | |
693 | + <u xml:id="u-42.25" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">Złoża Mosina-Czempin k/Poznania, które są przedmiotem interpelacji, są poddane badaniom równolegle z innymi złożami, a kompleksową analizą pozwalającą na ewentualne podjęcie decyzji będziemy dysponowali około 1985 roku.</u> | |
694 | + <u xml:id="u-42.26" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">W programie rozbudowy kopalń do roku 1990 nie mieści się eksploatacja tych złóż. Wybór i kolejność eksploatacji złóż w wyniku podjętych badań ustalona będzie właśnie po 1985 roku. O wyborze decydować będą wszelkie warunki i zjawiska towarzyszące budowie odkrywek, w tym problemy ochrony środowiska, a także wpływ na funkcjonowanie aktualnie zagospodarowanego w odpowiedni sposób terenu. Dziękuję obywatelom posłom za uwagę.</u> | |
695 | + </div> | |
696 | + <div xml:id="div-43"> | |
697 | + <u xml:id="u-43.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie w poruszonych sprawach zabrać głos?</u> | |
698 | + <u xml:id="u-43.1" who="#komentarz">(Poseł Zbigniew Kledecki-</u> | |
699 | + <u xml:id="u-43.2" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">proszę o głos)</u> | |
700 | + <u xml:id="u-43.3" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Udzielam głosu posłowi Zbigniewowi Kledeckiemu.</u> | |
701 | + </div> | |
702 | + <div xml:id="div-44"> | |
703 | + <u xml:id="u-44.0" who="#PoselZbigniewKledecki">Obywatelu Marszałku! Czy z uwagi na to, że w tym rejonie jest wielkopolski park narodowy, a okolice te od lat cierpią na brak wody, czy z góry nie warto podjąć decyzji, aby nie robić tam nawet próbnych badań i ograniczyć koszty?</u> | |
704 | + <u xml:id="u-44.1" who="#PoselZbigniewKledecki">Czy w tej sprawie nie słuszne byłoby powołanie specjalnego zespołu komisyjnego, który by te sprawy zbadał?</u> | |
705 | + </div> | |
706 | + <div xml:id="div-45"> | |
707 | + <u xml:id="u-45.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Zapytuję Obywatela Ministra, czy w związku z tą wypowiedzią, chce uzupełnić swoją odpowiedź.</u> | |
708 | + </div> | |
709 | + <div xml:id="div-46"> | |
710 | + <u xml:id="u-46.0" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Trudno dziś przesądzać, czy złoże, o którym mówimy, tak zwany rów poznański będzie poddany eksploatacji. Są to jednak tego rozmiaru zasoby, które we wstępnym rozważaniu trudno pominąć w zakresie badań i wszelkich technicznych problemów, dążąc do ewentualnych w przyszłości eksploatacji tego złoża Z wymienionych przeze mnie złóż, na których chcemy inwestować po roku 1990, złoże to ma charakter najbardziej rezerwowy, niemniej przesądzanie bez dogłębnych badań w dniu dzisiejszym, ażeby się tymi złożami nie zajmować, uważam za niezupełnie właściwą decyzję. Przecież jeszcze się o niczym nie przesądza. O tym co będziemy robili w kopalniach około 2000 roku, będziemy przygotowywać materiały do decyzji około 1985 roku. Jest to okres zupełnie wystarczający.</u> | |
711 | + <u xml:id="u-46.1" who="#MinisterEnergetykiiEnergiiAtomowejZbigniewBartosiewicz">Natomiast troska o ten rów obywateli posłów jest zupełnie uzasadniona. Jest to teren najbardziej zagospodarowany we wszelką infrastrukturę miejską i rolniczą, i to wszystko musi być brane pod uwagę przy podejmowaniu ewentualnych decyzji, jeżeli w ogóle do tego dojdzie. Dziękuję za uwagę.</u> | |
712 | + </div> | |
713 | + <div xml:id="div-47"> | |
714 | + <u xml:id="u-47.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Dziękuję.</u> | |
715 | + <u xml:id="u-47.1" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Czy po tym uzupełniającym wyjaśnieniu Obywatela Ministra — ktoś z Obywateli Posłów jeszcze pragnie zabrać głos?</u> | |
716 | + <u xml:id="u-47.2" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
717 | + <u xml:id="u-47.3" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Wobec tego sprawę interpelacji posłów Alojzego Bryla i Sylwestra Zawadzkiego uważam za wyczerpaną.</u> | |
718 | + <u xml:id="u-47.4" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Na tym kończymy obrady w dniu dzisiejszym.</u> | |
719 | + <u xml:id="u-47.5" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Proszę Obywatela Sekretarza Posła o odczytanie komunikatu.</u> | |
720 | + </div> | |
721 | + <div xml:id="div-48"> | |
722 | + <u xml:id="u-48.0" who="#SekretarzposelJacekRamian">Bezpośrednio po zakończeniu obrad Sejmu w dniu dzisiejszym odbędą się posiedzenia następujących komisji sejmowych:</u> | |
723 | + <u xml:id="u-48.1" who="#SekretarzposelJacekRamian">1. Handlu Wewnętrznego, Drobnej Wytwórczości i Usług — sala nr 67 Dom Poselski, 2. Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego — sala nr 118, 3. Zdrowia i Kultury Fizycznej — sala nr 101.</u> | |
724 | + </div> | |
725 | + <div xml:id="div-49"> | |
726 | + <u xml:id="u-49.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Zarządzam przerwę w posiedzeniu Sejmu do jutra, to jest do dnia 24 czerwca do godz. 10.</u> | |
727 | + </div> | |
728 | + <div xml:id="div-50"> | |
729 | + <u xml:id="u-50.0" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Wznawiam posiedzenie.</u> | |
730 | + <u xml:id="u-50.1" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Na sekretarzy powołuję posłów Jana Koniecznego i Hannę Suchocką.</u> | |
731 | + <u xml:id="u-50.2" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Protokół i listę mówców prowadzić będzie poseł Hanna Suchocka.</u> | |
732 | + <u xml:id="u-50.3" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Proszę Posłów Sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u> | |
733 | + <u xml:id="u-50.4" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Przystępujemy do punktu 5 porządku dziennego: Informacja Ministra Spraw Zagranicznych o niektórych problemach sytuacji międzynarodowej i polityki zagranicznej PRL.</u> | |
734 | + <u xml:id="u-50.5" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Proszę o zabranie głosu Ministra Spraw Zagranicznych obywatela Emila Wojtaszka.</u> | |
735 | + </div> | |
736 | + <div xml:id="div-51"> | |
737 | + <u xml:id="u-51.0" who="#EmilWojtaszek">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Na ostatnich posiedzeniach plenarnych Wysoki Sejm miał okazję zapoznać się z ocenami dotyczącymi rozwoju sytuacji międzynarodowej i planami polskiej polityki zagranicznej. Ważną część swego wystąpienia poświęcił tym zagadnieniom I Sekretarz Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej towarzysz Edward Gierek, a także Prezes Rady Ministrów towarzysz Edward Babiuch w expose rządowym. 22 kwietnia br. odbyło się wspólne posiedzenie Biura Politycznego Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, Prezydium Naczelnego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego i Prezydium Centralnego Komitetu Stronnictwa Demokratycznego, na którym omawiano węzłowe kierunki i zadania polityki zagranicznej PRL. Sprawy te były też przedmiotem dyskusji na forum sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych. Dzisiejsza debata nad polityką zagraniczną naszego państwa, z jej głównymi kierunkami i zadaniami jest cenną okazją do przedstawienia aktualnych zamierzeń Rządu w tej dziedzinie.</u> | |
738 | + <u xml:id="u-51.1" who="#EmilWojtaszek">W sytuacji międzynarodowej pojawiły się niepokojące tendencje. Po dziesięcioleciu, które rozbudziło wielkie nadzieje, zaowocowało znacznym dorobkiem w stosunkach między Wschodem a Zachodem, uświadomiło nam wszystkim jak twórcze i korzystne może być pokojowe współistnienie — znów zagrożone zostało odprężenie i wzajemnie korzystna współpraca.</u> | |
739 | + <u xml:id="u-51.2" who="#EmilWojtaszek">W bieżącym roku minęło 35 lat od dnia zwycięstwa państw sprzymierzonych w antyhitlerowskiej koalicji. Z pożogi wojennej, ogromu zniszczeń i cierpień narody Europy wyniosły wówczas przekonanie, że wspólnym wysiłkiem powinny skutecznie przeciwstawiać się wszelkim próbom łamania praw narodów i jednostek do życia w wolności, godności i sprawiedliwości społecznej, że mogą zbudować pokojowy ład na kontynencie.</u> | |
740 | + <u xml:id="u-51.3" who="#EmilWojtaszek">Niedawno też obchodziliśmy 25 rocznicę podpisania Układu Warszawskiego — sojuszu obronnego państw socjalistycznych. Powołaliśmy go do życia w odpowiedzi na utworzenie NATO, gdy na Zachodzie do głosu doszły koła zimnowojenne.</u> | |
741 | + <u xml:id="u-51.4" who="#EmilWojtaszek">Polska Rzeczpospolita Ludowa — odrodzona po wojnie w nowym kształcie ustrojowym i terytorialnym — swój byt państwowy i narodowy związała z ustanowieniem pokojowego ładu w Europie. Od 35 lat łączymy bezpieczeństwo państwa, w ramach naszych sojuszów, z walką o trwałe bezpieczeństwo i rozwiniętą współpracę na całym kontynencie. Jest to wizja stosunków odpowiadająca nie tylko naszym żywotnym interesom, lecz także żywotnym interesom wszystkich narodów europejskich. Wizji tej podporządkowany jest program, kierunki i inicjatywy polityczne państw socjalistycznej wspólnoty.</u> | |
742 | + <u xml:id="u-51.5" who="#EmilWojtaszek">Suma naszych polskich historycznych doświadczeń wyczula nas w sposób szczególny na wszelkie zagrożenia pokojowego współżycia międzynarodowego, daje moralne prawo, ale i obowiązek, by ostrzegać i nawoływać, a nade wszystko poszukiwać, szczególnie w momentach zagrożeń, rozwiązań zapewniających życie bezpieczne, wolne od strachu, oparte na wzajemnym zaufaniu i szerokim rozwoju korzystnych kontaktów i współpracy.</u> | |
743 | + <u xml:id="u-51.6" who="#EmilWojtaszek">Tym duchem przepojone były obrady VIII Zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, poprzedzone ogólnonarodową debatą. Sprawy międzynarodowe zajęły zarówno w dyskusji, jak i w uchwałach zjazdowych ważne miejsce. Uchwały Zjazdu wyznaczają, jako priorytetowe zadanie, zachowanie i utrwalenie pozytywnych tendencji w rozwoju sytuacji międzynarodowej, ochronę wielkiego dorobku, jaki w stosunkach dwu- i wielostronnych przyniosło narodom Europy odprężenie. Zjazd oparł swe uchwały na dwóch fundamentalnych podstawach, stanowiących spójną, nierozerwalną całość: działaniu na rzecz utrwalenia jedności i rozwoju współpracy bratnich państw socjalistycznych oraz wnoszeniu istotnego konstruktywnego wkładu do kształtowania pozytywnych procesów w stosunkach międzynarodowych i ich rozwoju na podstawie zasad pokojowego współistnienia. W ten sposób program nakreślony na VIII Zjeździe PZPR, a także jego bieżąca realizacja, stały się ważnym czynnikiem umacniania międzynarodowego autorytetu Polski jako państwa będącego wiarygodnym partnerem w dialogu politycznym i wzajemnie korzystnej współpracy.</u> | |
744 | + <u xml:id="u-51.7" who="#EmilWojtaszek">W maju bieżącego roku gościliśmy w Warszawie jubileuszowa naradę Doradczego Komitetu Politycznego Państw-Stron Układu Warszawskiego. Jej uchwały potwierdziły w całej rozciągłości, że linia VIII Zjazdu w polityce zagranicznej jest zgodna ze wspólną platformą wszystkich sojuszniczych państw socjalistycznych. Konkretne propozycje oraz ogólny ton i wydźwięk polityczny Deklaracji zmierzają do przywrócenia warunków ułatwiających ożywienie dialogu pomiędzy Wschodem a Zachodem, do tworzenia atmosfery wzajemnego zaufania i podjęcia poszukiwań kompromisowych rozwiązań dla trudnych problemów europejskich i światowych. Rezultaty narady i sformułowane na niej propozycje dotyczące pokojowego rozwiązywania sporów, różnych aspektów odprężenia militarnego i rozbrojenia ponownie potwierdziły zdecydowaną wolę państw socjalistycznych kontynuowania polityki odprężenia, umacniania zaufania i współpracy w stosunkach Wschód-Zachód.</u> | |
745 | + <u xml:id="u-51.8" who="#EmilWojtaszek">Doniosłym wkładem do sprawy wznowienia dialogu w sprawach odprężenia i bezpieczeństwa było spotkanie w Wilanowie Leonida Breżniewa i Valerego Giscarda d'Estaing — przywódców ZSRR i Francji, państw, których polityka odgrywa istotną rolę w przezwyciężaniu trudności występujących na drodze umacniania bezpieczeństwa i rozwoju współpracy w Europie i na całym świecie. Spotkanie to z udziałem I Sekretarza KC PZPR towarzysza Edwarda Gierka odegrało szczególnie ważną rolę w skomplikowanym okresie rozwoju stosunków międzynarodowych Potwierdziło również powszechnie w świecie uznawany autorytet naszego kraju.</u> | |
746 | + <u xml:id="u-51.9" who="#EmilWojtaszek">Ze względu na szczególne znaczenie stosunków radziecko-amerykańskich dla pokoju i bezpieczeństwa międzynarodowego z wielką uwagą obserwowaliśmy też spotkanie Ministra Spraw Zagranicznych Związku Radzieckiego Andrieja Gromyki z Sekretarzem Stanu USA Edmundem Muskie.</u> | |
747 | + <u xml:id="u-51.10" who="#EmilWojtaszek">Obywatele Posłowie! Przyczyny napięć i trudności w sytuacji międzynarodowej są wielorakie i złożone. Wspólnie z bratnimi państwami socjalistycznymi od lat wskazujemy, że głównym źródłem zagrożenia odprężenia jest niepohamowany wyścig zbrojeń rozkręcany przez koła imperialistyczne.</u> | |
748 | + <u xml:id="u-51.11" who="#EmilWojtaszek">Utrwalenie odprężenia politycznego wymaga konkretnych osiągnięć w zakresie odprężenia militarnego. Podobnie jak cały świat wiązaliśmy wielkie nadzieje z podpisaniem przez ZSRR i USA porozumienia SALT II.</u> | |
749 | + <u xml:id="u-51.12" who="#EmilWojtaszek">Wejście tego układu w życie otworzyłoby realne możliwości ożywienia rozmów na innych płaszczyznach negocjacyjnych i stworzyłoby szansę osiągnięcia dalszego postępu w ograniczeniu zbrojeń strategicznych. Uważamy niezmiennie, iż ratyfikacja porozumienia SALT II powinna nastąpić jak najszybciej. Leży to nie tylko w interesie bezpieczeństwa narodowego obu wielkich mocarstw, lecz całej ludzkości. Układ ten odpowiada jedynej możliwej we współczesnych warunkach podstawie pokojowego systemu międzynarodowego, jaką jest równowaga siły i poszanowanie zasady równego bezpieczeństwa stron.</u> | |
750 | + <u xml:id="u-51.13" who="#EmilWojtaszek">Niebezpieczna decyzja NATO z grudnia ub. roku, zgodnie z którą mają być rozmieszczone w RFN i kilku innych państwach Europy Zachodniej nowe rodzaje amerykańskiej broni rakietowo-jądrowej, zmierza właśnie do naruszenia istniejącej, przybliżonej równowagi militarnej między Wschodem i Zachodem, a tym samym godzi w zasadę równego bezpieczeństwa stron.</u> | |
751 | + <u xml:id="u-51.14" who="#EmilWojtaszek">Europie próbuje się narzucić nowy, niezwykle niebezpieczny w swych skutkach i kosztowny wyścig zbrojeń.</u> | |
752 | + <u xml:id="u-51.15" who="#EmilWojtaszek">Występujemy zdecydowanie przeciwko nowej eskalacji wyścigu zbrojeń jądrowych i konwencjonalnych. Polska opowiada się za negocjacyjnym rozwiązaniem kwestii zbrojeń rakietowo-jądrowych w Europie. Opowiadamy się zdecydowanie, aby nie podejmować kroków, które komplikowałyby sytuację, utrudniały przygotowania do przyszłych rokowań i same rokowania.</u> | |
753 | + <u xml:id="u-51.16" who="#EmilWojtaszek">Czynimy wszystko co w naszej mocy, aby zawrócić Europę z tej zgubnej drogi. W walce przeciwko zbrojeniom, o utrwalenie odprężenia jesteśmy gotowi współdziałać ze wszystkimi, komu rzeczywiście droga jest sprawa pokoju i bezpieczeństwa.</u> | |
754 | + <u xml:id="u-51.17" who="#EmilWojtaszek">Witamy z szacunkiem i zadowoleniem konsekwentne stanowisko Stolicy Apostolskiej w tych kwestiach i stosunek do nich Jana Pawła II, który od początku swego pontyfikatu ziała na rzecz powstrzymania wyścigu zbrojeń i umacniania pokoju światowego.</u> | |
755 | + <u xml:id="u-51.18" who="#EmilWojtaszek">Wysoka Izbo! Niepokojącym zjawiskiem jest istnienie napięć poza Europą. Zawsze byliśmy zdania, że pozytywne procesy zapoczątkowane w Europie mogą i powinny oddziaływać na inne regiony świata. Wysiłek ten musi jednak opierać się na realiach, na uznaniu podstawowych praw narodów i zasad stosunków między państwami.</u> | |
756 | + <u xml:id="u-51.19" who="#EmilWojtaszek">Nie można osiągnąć trwałego pokoju na Bliskim Wschodzie bez uznania przez Izrael prawa arabskiego narodu palestyńskiego do samostanowienia. Jest to wielomilionowy naród, który od wielu dziesiątków lat swą wolę i determinację zorganizowania niepodległego bytu państwowego manifestuje walką pełną wyrzeczeń i cierpień.</u> | |
757 | + <u xml:id="u-51.20" who="#EmilWojtaszek">Polska popiera niezbywalne prawo narodu Iranu do samodzielnego decydowania o swym losie i określenia drogi swego rozwoju bez jakiejkolwiek ingerencji z zewnątrz. Uważamy, że wszystkie państwa powinny ściśle przestrzegać obowiązki wynikające z wiedeńskiej konwencji o stosunkach dyplomatycznych. Stoimy jednak również na stanowisku, że nie wolno pod żadnym pretekstem usprawiedliwiać pogwałcenia suwerenności tego jak i jakiegokolwiek innego kraju.</u> | |
758 | + <u xml:id="u-51.21" who="#EmilWojtaszek">Udzielając naszego poparcia ideałom Rewolucji Kwietniowej w Afganistanie i sprzeciwiając się wszelkiej ingerencji sił reakcji w jego sprawy wewnętrzne, z zadowoleniem odnotowaliśmy konstruktywną inicjatywę rządu Demokratycznej Republiki Afganistanu z 14 maja br. nawiązania bezpośrednich rozmów między zainteresowanymi sąsiednimi krajami, w celu uzgodnienia politycznych rozwiązań i zmniejszenia napięcia w regionie.</u> | |
759 | + <u xml:id="u-51.22" who="#EmilWojtaszek">Ważnym krokiem w tym kierunku jest decyzja ZSRR o wycofaniu z Afganistanu niektórych radzieckich oddziałów wojskowych. Wyrażamy zadowolenie z tej decyzji i nadzieje, że zostanie ona pozytywnie przyjęta, w duchu poszukiwania konstruktywnych rozwiązań, przez wszystkie zainteresowane państwa.</u> | |
760 | + <u xml:id="u-51.23" who="#EmilWojtaszek">Jeśli chodzi o sytuację w Azji Południowo- Wschodniej, warunkiem stabilizacji w tym regionie jest zaprzestanie presji wywieranej wobec narodów Indochin oraz uznanie pozytywnych przemian, jakie dokonały się na tym półwyspie z woli narodu Wietnamu, Kampuczy i Laosu.</u> | |
761 | + <u xml:id="u-51.24" who="#EmilWojtaszek">Z niepokojem obserwujemy utrzymywanie się w polityce zagranicznej Chińskiej Republiki Ludowej linii kwestionowania podstaw pokojowego ładu na świecie, w tym w Europie, podważanie stabilizacji i bezpieczeństwa w Azji Południowo-Wschodniej, współdziałania z reakcyjnymi siłami antyodprężeniowymi.</u> | |
762 | + <u xml:id="u-51.25" who="#EmilWojtaszek">Świat dzisiejszy nękany jest nie tylko napięciami o podłożu politycznym czy ideologicznym. Przeżywa on również poważne trudności w sferze gospodarczej. Tworzą one niezwykle skomplikowany węzeł współzależnych uwarunkowań. Jednym z tego przejawów jest stały wzrost cen surowców, pogarszanie się warunków ich pozyskiwania. Spada tempo wzrostu dochodu narodowego praktycznie wszystkich grup państw, obniża się dynamika handlu światowego. Tworzy to liczne presje, napięcia i problemy. Sytuację dodatkowo pogarsza fakt wzajemnego przenoszenia napięć w sferach stosunków politycznych i gospodarczych.</u> | |
763 | + <u xml:id="u-51.26" who="#EmilWojtaszek">Obywatele Posłowie! Przedstawiona powyżej charakterystyka ważniejszych aspektów aktualnej sytuacji międzynarodowej uzasadnia w pełni podstawowy kierunek polskiej polityki zagranicznej, by działać na rzecz utrwalenia odprężenia politycznego w stosunkach między Wschodem a Zachodem i na całym świecie, na rzecz umacniania bezpieczeństwa państw, na rzecz rozbrojenia i rozwoju wszechstronnej, szerokiej współpracy międzynarodowej. Taka polityka odpowiada interesom narodu polskiego. Odpowiada też ona na najistotniejsze wyzwania współczesności.</u> | |
764 | + <u xml:id="u-51.27" who="#EmilWojtaszek">Polska Ludowa rozwija swą działalność międzynarodową w ścisłej współpracy z ZSRR i innymi sojusznikami z Układu Warszawskiego. Cenimy sobie niezwykle wysoko zrozumienie i poparcie naszych sojuszników dla polskich inicjatyw zgłaszanych na arenie międzynarodowej. Ze swej strony współdziałamy w realizacji wielu konstruktywnych propozycji naszych sojuszników. Ciągle doskonalone mechanizmy konsultacji politycznej wewnątrz sojuszu bratnich państw socjalistycznych tworzą dogodną płaszczyznę wypracowywania wspólnych inicjatyw pokojowych. Najlepszym tego świadectwem jest obszerny pakiet propozycji zgłoszonych przez państwa socjalistyczne i rozwijanych przy okazji kolejnych narad Doradczego Komitetu Politycznego oraz spotkań Komitetu Ministrów Spraw Zagranicznych Państw-Stron Układu Warszawskiego. Potwierdza to również nowa inicjatywa państw socjalistycznych zwołania konferencji przywódców państw wszystkich regionów świata.</u> | |
765 | + <u xml:id="u-51.28" who="#EmilWojtaszek">Jako gospodarze ostatniej narady Doradczego Komitetu Politycznego przeprowadziliśmy z upoważnienia jej uczestników szeroko zakrojoną akcję polityczno-dyplomatyczną, mającą na celu dotarcie z wypracowanymi na niej ideami, inicjatywami i konkretnymi propozycjami do wszystkich zainteresowanych rządów. Z satysfakcją odnotowujemy przychylne reakcje na treści i ton doniosłej Warszawskiej Deklaracji.</u> | |
766 | + <u xml:id="u-51.29" who="#EmilWojtaszek">Dogodnym forum dla podjęcia pozytywnych działań politycznych będzie zbliżające się spotkanie w Madrycie. Jesteśmy przekonani o potrzebie przeprowadzenia go we wcześniej uzgodnionym terminie. Powinno ono być tak dobrze przygotowane, by wyniki spotkania mogły przyczynić się do poprawy obecnego klimatu w sytuacji międzynarodowej, do utrwalenia odprężenia. Prowadzimy i będziemy nadal prowadzić szereg konsultacji przygotowawczych na różnych szczeblach z naszymi sojusznikami i z zachodnimi partnerami.</u> | |
767 | + <u xml:id="u-51.30" who="#EmilWojtaszek">Jesteśmy zainteresowani, by spotkanie w Madrycie doprowadziło do uzgodnienia praktycznych kroków dla dalszej, kompleksowej realizacji Aktu Końcowego i stworzyło warunki dla konstruktywnego kontynuowania procesu zapoczątkowanego w Helsinkach. Zasadnicze znaczenie w tym względzie ma ponowiona na majowej naradzie Doradczego Komitetu Politycznego Państw-Stron Układu Warszawskiego inicjatywa zwołania konferencji odprężenia militarnego i rozbrojenia w Europie. Uczestnicy narady wyrazili również poparcie dla przedstawione! z trybuny VIII Zjazdu przez towarzysza Edwarda Gierka propozycji przeprowadzenia tej konferencji w Warszawie. Konferencja taka stanowiłaby istotna cześć i ważny, nowy kierunek rozwoju ogólnoeuropejskiego procesu odprężeniowego. Uważamy, że sprawy związane z jej przygotowaniem, określeniem mandatu, a zwłaszcza decyzja o zwołaniu konferencji mogłyby stać się przedmiotem ustaleń na spotkaniu w Madrycie.</u> | |
768 | + <u xml:id="u-51.31" who="#EmilWojtaszek">Mimo istnienia jeszcze rozbieżności co do koncepcji tej konferencji uważamy, że można i trzeba szukać w tych sprawach porozumień możliwych do przyjęcia przez wszystkich. Staramy się, aby obecny etap dwustronnych konsultacji, w które jesteśmy zaangażowani, zbliżył stanowiska stron, tak aby na spotkaniu w Madrycie osiągnąć ostateczne porozumienie.</u> | |
769 | + <u xml:id="u-51.32" who="#EmilWojtaszek">Szczególnie ożywiony dialog prowadzimy z tymi państwami, które — jak Francja — wystąpiły z podobnymi propozycjami lub zajęły wyraźne stanowisko w sprawie pilnej potrzeby podjęcia debaty na temat odprężenia militarnego i przygotowania odpowiednich decyzji zmierzających do ograniczenia tempa zbrojeń, obniżenia pułapu konfrontacji militarnej i zmniejszenia aktywności wojskowych ugrupowań.</u> | |
770 | + <u xml:id="u-51.33" who="#EmilWojtaszek">Polska jest niezmiennie zainteresowana osiągnięciem postępu na forum rozmów w sprawie redukcji sił zbrojnych i zbrojeń w Europie Środkowej, jakie toczą się w Wiedniu. Jest tak nie tylko dlatego, że obejmują one region geograficzny, w którym jesteśmy usytuowani. Zdajemy sobie również sprawę, że obniżenie poziomu konfrontacji militarnej Wschodu i Zachodu właśnie na styku tych dwu ugrupowań, gdzie zgromadzono najgroźniejsze rodzaje broni, wpłynęłoby dodatnio na całokształt polityki światowej. Oczekujemy, że realistyczne propozycje państw Układu Warszawskiego, zmierzające do uzgodnienia w Wiedniu redukcji, nie zmniejszających bezpieczeństwa żadnej ze stron, spotkają się z należytym zrozumieniem naszych zachodnich partnerów, co umożliwiłoby w praktyce wyjście z impasu i uzgodnienie pierwszego etapu redukcji.</u> | |
771 | + <u xml:id="u-51.34" who="#EmilWojtaszek">Mając na uwadze interes tych i innych negocjacji, szczególnie wielką wagę przywiązujemy do uzgodnienia różnego rodzaju posunięć, które prowadziłyby do zamrożenia na istniejącym poziomie obecnego stanu zbrojeń oraz sił zbrojnych. Dlatego w Warszawskiej Deklaracji wyraziliśmy wraz z naszymi sojusznikami gotowość zamrożenia, począwszy od uzgodnionej daty liczebności sił zbrojnych na całym obszarze objętym działaniem Aktu Końcowego KBWE.</u> | |
772 | + <u xml:id="u-51.35" who="#EmilWojtaszek">Przywiązujemy duże znaczenie do ścisłego przestrzegania Układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej. Podjęliśmy konkretne przygotowania do zbliżającej się II konferencji, która dokona przeglądu realizacji tego Układu.</u> | |
773 | + <u xml:id="u-51.36" who="#EmilWojtaszek">Ważnym forum uniwersalizacji pozytywnych tendencji w świecie zarówno politycznych, jak i społeczno-gospodarczych jest Organizacja Narodów Zjednoczonych. Stanowi ona także platformę walki o powstrzymanie wyścigu zbrojeń w skali globalnej. Tym kierujemy się, uczestnicząc w pracach Komitetu Rozbrojeniowego w Genewie, gdzie dążymy do przyjęcia międzynarodowych ustaleń m.in. w sprawie ograniczenia zbrojeń nuklearnych, zakazu broni chemicznej, ustanowienia zakazu badań i produkcji nowych systemów i rodzajów broni masowego rażenia, do stworzenia warunków dla pokojowego wykorzystania kosmosu oraz środowiska mórz i oceanów. W tym kierunku zmierzają nasze inicjatywy zgłaszane w tej organizacji, czego dobitnym dowodem było doprowadzenie do uchwalenia przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych — Deklaracji o Wychowaniu Społeczeństw w Duchu Pokoju. Przyjęty rządowy program realizacji zasad i zaleceń tej Deklaracji w Polsce stanowi dobitny wyraz naszej woli wytrwałego budowania fundamentów świata bez wojen. Przygotowanie społeczeństw do życia w pokoju wymaga działania długofalowego i konsekwentnego, obliczonego na całe generacje. Jest zrozumiałe, że w tym dziele szczególne znaczenie ma wychowanie młodzieży w umiłowaniu pokoju, współpracy i wzajemnego zrozumienia.</u> | |
774 | + <u xml:id="u-51.37" who="#EmilWojtaszek">Wysoka Izbo! Na rozwój stosunków gospodarczych Polski z zagranicą oddziałują zarówno czynniki trwałe, natury strukturalnej, jak i przejściowe, o charakterze koniunkturalnym. W sumie jednak bariery i trudności, które wystąpiły w ostatnim okresie, nie ułatwiają naszego rozwoju i będą w istotnej mierze rzutować na rozwiązywanie wielu problemów społeczno-gospodarczych. Na podstawie analiz podejmujemy weryfikację dotychczasowych ocen i działań zmierzających do zapewnienia Polsce optymalnej pozycji w międzynarodowym podziale pracy w zmienionych, mniej korzystnych niż w przeszłości warunkach.</u> | |
775 | + <u xml:id="u-51.38" who="#EmilWojtaszek">W celu rozwiązywania problemów o zasadniczym znaczeniu dla rozwoju kraju — surowcowych, energetycznych, technologicznych, żywnościowych i innych — będziemy wcielać w życie program socjalistycznej integracji gospodarczej w ramach RWPG. Będziemy usprawniać i inspirować działalność tej organizacji, szczególnie w celu zapewnienia realizacji długofalowych kierunkowych programów rozwoju, rozszerzenia specjalizacji i kooperacji produkcji oraz podniesienia efektywności współdziałania w pracach naukowo-badawczych między państwami członkowskimi. Ważne ustalenia w tym zakresie podjęła kilka dni temu XXXIV sesja Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej.</u> | |
776 | + <u xml:id="u-51.39" who="#EmilWojtaszek">Jesteśmy zainteresowani w szybkiej normalizacji stosunków pomiędzy RWPG i jej państwami członkowskimi a EWG. Przyniosłaby ona wszystkim zainteresowanym stronom korzyści gospodarcze, byłaby wkładem w realizacje postanowień Aktu Końcowego KBWE, głównie w jego części ekonomicznej.</u> | |
777 | + <u xml:id="u-51.40" who="#EmilWojtaszek">Cenimy sobie uczestnictwo w GATT, które daje nam możliwość przyczyniania się do ustalania i korzystania z globalnych porozumień w sprawie liberalizacji handlu.</u> | |
778 | + <u xml:id="u-51.41" who="#EmilWojtaszek">Polska bierze aktywny udział w debatach międzynarodowych na forum ONZ i jej organizacji wyspecjalizowanych w tak istotnej dla nas problematyce, jak handel i rozwój gospodarczy, uprzemysłowienie, nauka i technika, stabilizacja rynków surowcowych, przepływ technologii, żegluga międzynarodowa, prawo morskie, reformy agrarne, ochrona środowiska. Szczególną uwagę przywiązujemy do przygotowań do XI specjalnej sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych, poświęconej problematyce nowego międzynarodowego ładu ekonomicznego.</u> | |
779 | + <u xml:id="u-51.42" who="#EmilWojtaszek">Widzimy niezmiennie dużą użyteczność Europejskiej Komisji Gospodarczej ONZ, m.in. jako agendy wykonawczej szeregu tych postanowień Aktu Końcowego KBWE, których realizacja wymaga wielostronnej współpracy gospodarczej. Ze względu na nasze własne interesy oraz na ogólny interes całej Europy, przywiązujemy szczególną wagę do prac Europejskiej Komisji Gospodarczej związanych z promocją handlu i kooperacji przemysłowej, ochroną środowiska, rozwojem energetyki, a także transportu.</u> | |
780 | + <u xml:id="u-51.43" who="#EmilWojtaszek">Polska należy do grona tych państw, które są zainteresowane w szybkim przezwyciężaniu istniejących trudności w dziedzinie międzynarodowej współpracy gospodarczej i chcą aktywnie działać w tym kierunku. Widzimy to na drodze zwiększania tej współpracy, która stanowi cenny czynnik stymulujący nasz rozwój gospodarczy.</u> | |
781 | + <u xml:id="u-51.44" who="#EmilWojtaszek">Wysoka Izbo! W całokształcie naszej polityki zagranicznej zawsze przywiązywaliśmy i przywiązywać będziemy szczególną wagę do wymiany kulturalnej i naukowej, do tworzenia warunków dla rzetelnego informowania społeczeństw o życiu w innych regionach i krajach. Będziemy dążyć do rozszerzania naszej obecności kulturalnej na całym świecie. Sami z szerokich, różnorodnych kontaktów kulturalnych z innymi narodami czerpiemy niemałe społeczne korzyści. Szeroka prezentacja dóbr kultury i nauki sprzyja zbliżeniu społeczeństw, utrwalaniu zaufania międzynarodowego, dobrze służy bezpieczeństwu i rozwojowi współpracy w innych dziedzinach. Tego rodzaju wymiana stymuluje też rozprzestrzenianie się rzetelnych, prawdziwych informacji o życiu społeczeństw. Dlatego też, dbając o dobre imię Polski w świecie, o jej prawdziwy obraz, będziemy kontynuować politykę zbliżania naszego społeczeństwa do innych narodów poprzez szerokie kontakty w dziedzinie kultury, nauki, oświaty i informacji.</u> | |
782 | + <u xml:id="u-51.45" who="#EmilWojtaszek">Rozrastające się kontakty międzynarodowe wymagają ciągłego doskonalenia instrumentów ochrony za granicą interesów państwa i jego obywateli przez naszą służbę konsularną. Czynimy to i nadal czynić będziemy m. in. przez egzekwowanie realizacji już zawartych i zawieranie nowych konwencji konsularnych, umów o pomocy prawnej oraz porozumień zapewniających ochronę interesów obywateli polskich za granicą. Będziemy nadal doskonalić funkcjonowanie polskich urzędów konsularnych.</u> | |
783 | + <u xml:id="u-51.46" who="#EmilWojtaszek">Dużą uwagę poświęcamy współpracy z Polonią. Stanowi ona trwały element naszych stosunków bilateralnych z szeregiem krajów. Jej celem jest podtrzymywanie i utrwalanie polskości, rozwijanie wszechstronnych związków z krajem. Ma to również służyć pogłębianiu stosunków Polski z państwami, w których nasi rodacy na stałe się osiedlili.</u> | |
784 | + <u xml:id="u-51.47" who="#EmilWojtaszek">Polonia odgrywa znaczącą rolę w popularyzacji w krajach swojego zamieszkania historycznych i współczesnych osiągnięć Polski, przyczyniając się do wzrostu prestiżu naszego kraju za granicą.</u> | |
785 | + <u xml:id="u-51.48" who="#EmilWojtaszek">Wysoka Izbo! W ostatnim okresie nasze stosunki dwustronne z europejskimi państwami socjalistycznymi uległy dalszemu rozszerzeniu i pogłębieniu we wszystkich dziedzinach. Są one wyrazem obopólnych dążeń do ugruntowania istniejących i poszukiwania nowych dziedzin dwustronnej współpracy, stanowią zasadniczy czynnik umacniania naszej pozycji międzynarodowej, jak też wspólnoty państw socjalistycznych jako całości.</u> | |
786 | + <u xml:id="u-51.49" who="#EmilWojtaszek">Naczelne w nich miejsce zajmują niezmiennie stosunki z naszym niezawodnym sojusznikiem i przyjacielem — Związkiem Radzieckim. W stosunkach tych dominują nowe, coraz ambitniejsze cele współpracy naszych dwóch państw oraz ścisłe współdziałanie na arenie międzynarodowej. Kierujemy się konsekwentnie celami i zasadami sojuszniczego Układu, którego 35-lecie obchodziliśmy uroczyście w obu krajach w tym roku. Nasze braterskie stosunki charakteryzuje wysoka dynamika wzajemnej współpracy we wszystkich dziedzinach, regularne kontakty na wszystkich szczeblach partyjnych i państwowych.</u> | |
787 | + <u xml:id="u-51.50" who="#EmilWojtaszek">Wspólnym wysiłkiem obu państw zbudowana została solidna baza materialna tych stosunków w postaci wzrastającej z roku na rok współpracy gospodarczej i naukowo-technicznej oraz wymiany handlowej. Również w innych dziedzinach współpracy ma miejsce szybki rozwój. Przykładem może tu służyć wymiana kulturalna i naukowa, czy bezpośrednie kontakty społeczeństw w ramach współpracy zaprzyjaźnionych miast i regionów obu państw.</u> | |
788 | + <u xml:id="u-51.51" who="#EmilWojtaszek">Kierując się uchwałami VIII Zjazdu PZPR, będziemy nadal rozwijać współpracę z ZSRR na wszystkich odcinkach, gdyż jak to wykazało minione 35-lecie wzajemnych stosunków, nasza wszechstronna współpraca i ścisłe współdziałanie na arenie międzynarodowej dobrze służy interesom narodowym obu naszych państw, sprzyja ich rozwojowi społeczno-gospodarczemu.</u> | |
789 | + <u xml:id="u-51.52" who="#EmilWojtaszek">Zasadniczą wagę przywiązujemy do wszechstronnego rozwoju stosunków z dwoma innymi naszymi bezpośrednimi sąsiadami — Czechosłowacką Republiką Socjalistyczną i Niemiecką Republiką Demokratyczną. W tym roku w Polsce i NRD obchodzimy uroczyście 30-lecie podpisania Układu Zgorzeleckiego potwierdzającego granicę na Odrze i Nysie Łużyckiej jako granicę pokoju i przyjaźni między naszymi narodami. Historyczne znaczenie Układu Zgorzeleckiego polega na tym, że przerwał on odwieczny łańcuch wrogości i nienawiści. Stworzył podwaliny dobrosąsiedzkich i bliskich stosunków między obu społeczeństwami.</u> | |
790 | + <u xml:id="u-51.53" who="#EmilWojtaszek">W uzgadnianych na lata 1981—1985 planach współpracy gospodarczej i naukowo-technicznej z Czechosłowacją i NRD szczególny nacisk kładziemy na zwiększenie jej efektywności. Jesteśmy przekonani, że również nowe założenia współpracy kulturalnej i naukowej na następny okres 5-latki przyczynią się do wzbogacenia formy i treści naszych kontaktów w tych dziedzinach, a także kontaktów społecznych z tymi państwami. Z zadowoleniem obserwujemy stały rozwój i pogłębianie bezpośrednich kontaktów między województwami, zwłaszcza przygranicznymi, między instytucjami państwowymi i gospodarczymi, organizacjami społecznymi, stowarzyszeniami twórczymi, uczelniami.</u> | |
791 | + <u xml:id="u-51.54" who="#EmilWojtaszek">Nadal będziemy intensyfikować rozwój stosunków z Ludową Republiką Bułgarii, Socjalistyczną Republiką Rumunii i Węgierską Republiką Ludową, dążąc do pełniejszego wykorzystania możliwości współpracy gospodarczej, naukowo-technicznej i kulturalnej oraz rozwijając szeroko wymianę turystyczną i kontakty społeczeństw.</u> | |
792 | + <u xml:id="u-51.55" who="#EmilWojtaszek">Ukształtowana, zwłaszcza w latach siedemdziesiątych, szeroka i wzajemnie korzystna współpraca z Jugosławią stanowi dobrą podstawę dalszego owocnego rozwoju tej współpracy.</u> | |
793 | + <u xml:id="u-51.56" who="#EmilWojtaszek">Dużą wagę przywiązujemy stale do wszechstronnego rozwoju stosunków z pozaeuropejskimi krajami socjalistycznymi, z którymi łączy nas ścisła współpraca na arenie międzynarodowej, a także coraz szersze i wszechstronniejsze stosunki dwustronne. W tych ramach rozszerza się zakres i wzbogacane są zwłaszcza formy naszej współpracy z Republiką Kuby i Mongolską Republiką Ludową.</u> | |
794 | + <u xml:id="u-51.57" who="#EmilWojtaszek">Zacieśniamy więzi przyjaźni i solidarności z Wietnamską Republiką Socjalistyczną, Laotańską Republiką Ludowo-Demokratyczną i Kampuczańską Republiką Ludową. Pomyślnie rozwija się też współpraca z Koreańską Republiką Ludowo-Demokratyczną.</u> | |
795 | + <u xml:id="u-51.58" who="#EmilWojtaszek">Podobnie jak inne bratnie państwa socjalistyczne opowiadamy się za rozwojem stosunków międzypaństwowych z Chińską Republiką Ludową.</u> | |
796 | + <u xml:id="u-51.59" who="#EmilWojtaszek">W naszej polityce zagranicznej istotne miejsce zajmują stosunki z państwami Europy Zachodniej i Ameryki Północnej, rozwijające się od lat w oparciu o zasady, które znalazły swój wyraz w Akcie Końcowym Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. W obecnych skomplikowanych warunkach międzynarodowych naszym podstawowym celem w stosunkach z nimi jest współdziałanie na rzecz zachowania i utrwalenia zbudowanych dotąd struktur odprężenia i współpracy. Prowadząc szeroki dialog polityczny ze wszystkimi tymi państwami, poszukujemy sposobów rozwiązania istniejących problemów i stymulujemy pozytywne zmiany na kontynencie europejskim.</u> | |
797 | + <u xml:id="u-51.60" who="#EmilWojtaszek">W naszych stosunkach z tą grupą państw niezmiennie przywiązujemy dużą wagę do współpracy z Francją. Przyjazne stosunki między naszymi krajami i narodami mają bogate tradycje oraz motywacje wynikające z żywotnych racji stanu Polski i Francji. Mają one oparcie w jasno wyrażonej woli politycznej obu naszych państw, zawartej w dokumentach nakreślających długofalowe kierunki współpracy. Intensywny dialog z Francją swym znaczeniem wykracza poza ramy bilateralne. Rok bieżący przyniesie nowe i owocne impulsy w planowanych rozmowach i kontaktach na wszystkich szczeblach.</u> | |
798 | + <u xml:id="u-51.61" who="#EmilWojtaszek">Nasze stosunki ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki opieramy na bogatych, wieloletnich tradycjach współpracy. Rozwinęły się one szczególnie w okresie odprężenia. Wyrazem tego rozwoju są cztery polsko-amerykańskie spotkania na najwyższym szczeblu w ostatnim dziesięcioleciu. W Stanach Zjednoczonych widzimy nie tylko ważnego partnera w stosunkach dwustronnych. Są one mocarstwem ponoszącym szczególną odpowiedzialność za utrzymanie pokoju światowego. Prowadzimy z tym państwem aktywny dialog polityczny, szczególnie w odniesieniu do problemu bezpieczeństwa i współpracy w Europie.</u> | |
799 | + <u xml:id="u-51.62" who="#EmilWojtaszek">Stosunki polsko-amerykańskie rozwijają się w sferze gospodarczej, naukowo-technicznej i kulturalnej. Rząd Stanów Zjednoczonych zapewnia nas o swej gotowości do współpracy. W sferze gospodarczej wiele naszej energii pochłania jednak ciągle jeszcze konieczność przeciwdziałania napotykanym również na tym rynku tendencjom protekcjonistycznym.</u> | |
800 | + <u xml:id="u-51.63" who="#EmilWojtaszek">Ważnym czynnikiem kształtowania stosunków polsko-amerykańskich jest fakt, iż kilkanaście milionów obywateli amerykańskich ma polskie pochodzenie. Amerykanie ci zachowali sentyment do kraju swoich przodków. Sprzyja to rozwijaniu kontaktów między obu społeczeństwami. Kontakty te popieramy.</u> | |
801 | + <u xml:id="u-51.64" who="#EmilWojtaszek">W roku bieżącym upływa 10 lat od zawarcia układu o podstawach normalizacji stosunków wzajemnych między Polską a Republiką Federalną Niemiec, układu, który potwierdzając ostateczny charakter naszej zachodniej granicy, stworzył podstawę podjęcia procesu pokojowego ułożenia stosunków między obu państwami. Układ z 7 grudnia 1970 roku i rozwijany na jego bazie proces normalizacji stosunków traktujemy również jako istotny element infrastruktury odprężenia i współpracy w Europie.</u> | |
802 | + <u xml:id="u-51.65" who="#EmilWojtaszek">W naszych stosunkach z RFN obok znaczących rezultatów w procesie normalizacji istnieje jeszcze szereg nie rozwiązanych spraw o bardzo istotnym znaczeniu. Chodzi głównie o to, że w RFN nie podjęto do tej pory wszystkich niezbędnych kroków i przedsięwzięć wynikających z zobowiązań prawno-międzynarodowych zawartych w układzie z 1970 roku. Dotyczy to zarówno sfery przepisów prawnych, jak i działań zmierzających do kształtowania świadomości społecznej, a zwłaszcza wychowania młodego pokolenia. Osiągnięcie tego celu wymaga ze strony RFN zdecydowanej woli, zaangażowania i podejmowania konkretnych środków.</u> | |
803 | + <u xml:id="u-51.66" who="#EmilWojtaszek">Będziemy kontynuować i rozwijać współpracę we wszystkich dziedzinach z Holandią i Belgią, a także z krajami nordyckimi — Finlandią, Szwecją, Danią i Norwegią. Potwierdziliśmy to m.in. podczas wizyt ministrów Spraw Zagranicznych Norwegii i Danii, z którymi prowadziliśmy rozmowy w Warszawie w bieżącym miesiącu. Istnieje jeszcze wiele możliwości dalszego rozwoju współpracy z Włochami, Hiszpanią, a także z innymi państwami Europy. Wypowiadamy się za ożywieniem naszych stosunków z Wielką Brytanią. Kraj ten jest liczącym się dla nas partnerem gospodarczym.</u> | |
804 | + <u xml:id="u-51.67" who="#EmilWojtaszek">Pragniemy nadal utrzymać wysokie tempo rozwoju wszechstronnej współpracy z Austrią. Wysoko cenimy nasz dialog i współpracę również z innymi europejskimi państwami neutralnymi i nie zaangażowanymi. Doceniamy ich twórczy wkład w dzieło odprężenia i pragniemy wspólnie z nimi pracować dla jego umocnienia i pogłębienia.</u> | |
805 | + <u xml:id="u-51.68" who="#EmilWojtaszek">Nasze stosunki bilateralne z państwami Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej opieramy na wzajemnym zrozumieniu korzyści płynących z politycznej i gospodarczej współpracy z nimi. Udzielamy poparcia walce ich narodów o pełną polityczną i ekonomiczną emancypację. W tym kontekście szczególnie bliskie są nam stosunki z tymi państwami rozwijającymi się, które prowadząc antyimperialistyczną politykę, wybrały drogę postępowych przemian i socjalistyczną orientację.</u> | |
806 | + <u xml:id="u-51.69" who="#EmilWojtaszek">Wysoko cenimy współpracę, jaka łączy nas z Syrią, Algierią, Libią i Irakiem. Chcemy nadal pogłębiać nasze przyjacielskie stosunki z wielkimi Indiami, a także rozszerzać współpracę z Meksykiem, Brazylią i Nigerią. Kontynuując dotychczasowe dobre doświadczenia, pragniemy rozwijać owocną współpracę ze wszystkimi państwami rozwijającymi się na polu gospodarczym, naukowym i kulturalnym, a przede wszystkim w dziele umacniania pokoju.</u> | |
807 | + <u xml:id="u-51.70" who="#EmilWojtaszek">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Naród polski chce żyć i rozwijać się w pokoju. Tę naszą wolę przekształcamy w konkretne działania. Polska wnosiła i wnosi liczący się wkład w dzieło budowania struktur pokoju w Europie i w świecie. Dziś, w niełatwym okresie sytuacji międzynarodowej, nasza aktywność, nasze inicjatywy przyjmowane są z zainteresowaniem i uznaniem na arenie międzynarodowej. Mocne oparcie dla naszej aktywności stwarza nasza trwała pozycja w gronie bratnich państw socjalistycznych, nasze wieloletnie, konstruktywne uczestnictwo w dialogu europejskim, jak też dorobek współpracy z wieloma państwami Europy i świata.</u> | |
808 | + <u xml:id="u-51.71" who="#EmilWojtaszek">Wśród czynników, które decydują o naszej pozycji w świecie, o skuteczności i wiarygodności naszej polityki zagranicznej, szczególne znaczenie ma jedność moralno-polityczna, zespalająca wszystkie patriotyczne siły naszego narodu. Tę jedność wynieśliśmy z doświadczeń naszej niełatwej historii, z wielkich, przełomowych dokonań w życiu naszego narodu. Ta jedność zwielokrotnia nasze siły i umacnia wiarę w pomyślną przyszłość.</u> | |
809 | + <u xml:id="u-51.72" who="#EmilWojtaszek">Najszerszą płaszczyznę tej jedności — jak to podkreślił na inauguracyjnym posiedzeniu Sejmu VIII kadencji towarzysz Edward Gierek — stanowią fundamentalne założenia naszej polityki zagranicznej, przyjęte u zarania Polski Ludowej. Ponad 35 lat pokojowego rozwoju i pomnażaniu dorobku Polski dobitnie potwierdza, iż polityka ta dobrze służy żywotnym interesom naszego narodu, umacnianiu niepodległości, suwerenności i bezpieczeństwa Polski, zapewnianiu pomyślnych warunków zewnętrznych dla społeczno-gospodarczego i kulturalnego rozwoju kraju. Politykę zagraniczną naszego państwa wspólnie kształtują i realizują pod kierownictwem Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej wszystkie siły naszego społeczeństwa, skupione we Froncie Jedności Narodu. Szczególnie ważną rolę w inspirowaniu, kształtowaniu, a także realizacji naszej polityki odgrywa Sejm — jako najwyższy organ przedstawicielski narodu. Naszym wspólnym zadaniem jest umacnianie tej roli, zespalanie jak najszerszych kręgów społeczeństwa wokół wspólnej sprawy wszystkich Polaków — sprawy umacniania bezpieczeństwa naszej ojczyzny, jej roli i pozycji w świecie.</u> | |
810 | + <u xml:id="u-51.73" who="#EmilWojtaszek">Pragnę wyrazić przekonanie, że przedstawione oceny i kierunki działania zostaną wzbogacone w trakcie tej debaty i uzyskają aprobatę Wysokiej Izby.</u> | |
811 | + <u xml:id="u-51.74" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
812 | + </div> | |
813 | + <div xml:id="div-52"> | |
814 | + <u xml:id="u-52.0" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Dziękuję Obywatelowi Ministrowi za wystąpienie.</u> | |
815 | + <u xml:id="u-52.1" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Otwieram dyskusję.</u> | |
816 | + <u xml:id="u-52.2" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Głos ma poseł Mieczysław Rakowski.</u> | |
817 | + </div> | |
818 | + <div xml:id="div-53"> | |
819 | + <u xml:id="u-53.0" who="#PoselMieczyslawRakowski">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Wczoraj mówiliśmy o niełatwych i bardzo skomplikowanych problemach wewnętrznego rozwoju Polski. Zatwierdziliśmy uzasadnioną korektę planu społeczno-gospodarczego rozwoju kraju na rok 1980.</u> | |
820 | + <u xml:id="u-53.1" who="#PoselMieczyslawRakowski">Korekta ta jest przejawem realistycznej oceny warunków, w jakich działamy oraz szans, jakie obecnie posiadamy. Jest rzeczą zrozumiałą, że byłoby nam wszystkim przyjemniej, gdyby można było głosować za podniesieniem wskaźników, ale takich możliwości obecnie nie posiadamy.</u> | |
821 | + <u xml:id="u-53.2" who="#PoselMieczyslawRakowski">Korzystny dla narodu i pozycji Polski w Europie i w świecie rozwój gospodarczy i społeczny zależy — co zawsze mówimy — przede wszystkim od naszej pracy oraz umiejętności stawienia czoła wyzwaniu, jakie niesie ze sobą rozwój cywilizacji naukowo-technicznej.</u> | |
822 | + <u xml:id="u-53.3" who="#PoselMieczyslawRakowski">Są to prawdy, których podważyć nie można. Trzeba je jednak uzupełnić o dodatkową, a mianowicie: niższe lub wyższe wskaźniki, plan z korektą lub bez — możemy realizować tylko w warunkach istnienia pokoju. Przy czym nie może to być pokój chwiejny, opierający się na konstrukcjach tak wątłych, iż lada podmuch może nimi zachwiać lub całkowicie je obalić.</u> | |
823 | + <u xml:id="u-53.4" who="#PoselMieczyslawRakowski">Jest naszym narodowym szczęściem, iż socjalistyczna Polska od chwili swych narodzin konsekwentnie realizuje politykę zagraniczną, której celem jest nie tylko zachowanie pokoju, lecz aktywne działanie — wspólnie z ZSRR i pozostałymi krajami wspólnoty socjalistycznej — na rzecz tworzenia trwałych gwarancji pokojowego rozwoju Europy i świata.</u> | |
824 | + <u xml:id="u-53.5" who="#PoselMieczyslawRakowski">Te trwałe gwarancje to rozbudowa różnorodnych form współpracy pomiędzy państwami o różnych systemach społecznych.</u> | |
825 | + <u xml:id="u-53.6" who="#PoselMieczyslawRakowski">Polityka zagraniczna Polski Ludowej wyróżnia się kilkoma cechami, które godne są odnotowania.</u> | |
826 | + <u xml:id="u-53.7" who="#PoselMieczyslawRakowski">Po pierwsze — jej główne cele wyrastają z prawie już sto lat liczącej sobie historii polskiego rewolucyjnego ruchu robotniczego. Socjalizm na ziemiach polskich zawsze wiązał pomyślność i niepodległość narodu z pokojem, braterstwem i zaufaniem między narodami. Nasi poprzednicy interesy narodowe formułowali przez pryzmat doświadczeń historycznych, wśród których nie brak było tragicznych pomyłek i tragicznych przeżyć. Ten sposób spojrzenia na narodowe dzieje i narodowe interesy kontynuuje PZPR.</u> | |
827 | + <u xml:id="u-53.8" who="#PoselMieczyslawRakowski">Po drugie — nasza polityka zagraniczna odznacza się niezwykłą wprost stabilnością. Jest to zapewne jedna z najstabilniejszych polityk.</u> | |
828 | + <u xml:id="u-53.9" who="#PoselMieczyslawRakowski">Po trzecie — polityka ta jest otwarta na wszystkie inicjatywy, akcje i działania zmierzające do umocnienia pokoju oraz tworzenia klimatu zaufania między narodami i ustanawiania pomiędzy nimi harmonijnej, korzystnej dla wszystkich współpracy. Dlatego też taka właśnie polityka może być popierana, a także realizowana przez wszystkich obywateli, niezależnie od różnic światopoglądowych.</u> | |
829 | + <u xml:id="u-53.10" who="#PoselMieczyslawRakowski">Po czwarte — polityka zagraniczna Polski Ludowej nie tracąc z oczu problemów globalnych, dostrzegając ogólnoświatowe zależności, przywiązuje wielkie znaczenie do spraw o wymiarze regionalnym. Inaczej mówiąc, polityka ta łączy szczęśliwie regionalizm z problematyką globalną. Zrozumiałe jest więc szczególne zainteresowanie Europą. Uzasadnione są nasze umacniające się z roku na rok stosunki z Francją, a także z innymi krajami Europy romańskiej.</u> | |
830 | + <u xml:id="u-53.11" who="#PoselMieczyslawRakowski">Kierując się dobrze pojętym interesem wszystkich narodów europejskich, od lat aktywnie uczestniczymy w procesie normalizacji stosunków z Republiką Federalną Niemiec. W kontekście naszej polityki niemieckiej nie można nie odnotować wielkiego znaczenia, jakie partia nasza i Rząd przywiązują do umacniania przyjaznych stosunków z Niemiecką Republiką Demokratyczną. Tak jak 30 lat temu, w chwili podpisywania Układu w Zgorzelcu, Niemiecka Republika Demokratyczna zawsze — również i dzisiaj będzie dla nas pierwszym państwem niemieckim.</u> | |
831 | + <u xml:id="u-53.12" who="#PoselMieczyslawRakowski">Polityka regionalna nie oznacza polityki zaściankowej. Dlatego tak wielką wagę przywiązuje Polska do treści wypełniających stosunki radziecko-amerykańskie.</u> | |
832 | + <u xml:id="u-53.13" who="#PoselMieczyslawRakowski">W latach siedemdziesiątych zarówno z przyczyn wewnętrznych, jak i zewnętrznych, nasza polityka zagraniczna otrzymała nowe impulsy, dzięki którym wzrósł autorytet Polski w świecie. W latach tych Polska umocniła swą pozycję jako niezawodne ogniwo wspólnoty socjalistycznej oraz poważny partner w stosunkach z resztą świata, a zwłaszcza z wysoko rozwiniętymi krajami kapitalistycznymi.</u> | |
833 | + <u xml:id="u-53.14" who="#PoselMieczyslawRakowski">Nagromadzony w owych latach kapitał zaufania, dodany do dorobku polskiej polityki zagranicznej w poprzednich dziesięcioleciach, ułatwił kierownictwu politycznemu kraju, I Sekretarzowi naszej partii towarzyszowi Edwardowi Gierkowi bardzo ofensywne działanie w chwili, gdy przyszłość polityki odprężenia stanęła pod znakiem zapytania, a widmo konfrontacji zbrojnej między Wschodem i Zachodem stało się bardziej realne aniżeli w latach siedemdziesiątych. Stało się tak za sprawą tych ośrodków imperialistycznych, które odprężenie traktują jako swoją przegraną. Mam na myśli wielu wpływowych polityków amerykańskich i generałów, a także ich kolegów w Europie Zachodniej, zwłaszcza w Republice Federalnej Niemiec, a także w Wielkiej Brytanii.</u> | |
834 | + <u xml:id="u-53.15" who="#PoselMieczyslawRakowski">Na VIII Zjeździe PZPR Edward Gierek skierował do świata apel, którego zasadność z całą pewnością popierają wszyscy, którzy choćby cokolwiek rozumieją z polityki. Mówił on wówczas o tym, iż musimy w porę zatroszczyć się o to, aby nie dopuścić do zniszczenia tych ważnych elementów struktury pokoju w Europie, które z tak wielkim wysiłkiem od wielu już lat kształtujemy.</u> | |
835 | + <u xml:id="u-53.16" who="#PoselMieczyslawRakowski">Z uczuciem prawdziwej satysfakcji możemy dzisiaj w debacie nad informacją Ministra Spraw Zagranicznych stwierdzić, że kierownictwo naszej partii i naszego państwa z ogromną energią i rozmachem przystąpiło do zachowania wspomnianej struktury pokoju. Nie było to i nie jest zadanie łatwe. Potrzebny jest upór, odwaga, zdolność do selekcji spraw i problemów, a także umiejętność doboru skutecznych argumentów w rozmowach z naszymi partnerami. Wszystkie te cechy demonstruje w sposób widoczny nasza polityka zagraniczna, to przysparza jej uznania w całym naszym społeczeństwie i przydaje autorytetu w oczach wielu narodów i rządów.</u> | |
836 | + <u xml:id="u-53.17" who="#PoselMieczyslawRakowski">Komentatorzy zagraniczni zgodnie stwierdzają, iż w ostatnich miesiącach Warszawa przejawia niezwykłą wprost aktywność we wszystkich sprawach dotyczących zachowania polityki odprężenia, a szczególnie wznowienia twórczego dialogu pomiędzy Wschodem i Zachodem. Powszechnie też podkreślają oni osobisty udział naszego przywódcy, towarzysza Edwarda Gierka w tej jakże korzystnej dla ludzkości polityce. Gdybym chciał zacytować choćby tylko część tych opinii, moje wystąpienie musiałoby się znacznie wydłużyć. W kontekście tych opinii nie można jednak nie odnotować wielkiego znaczenia dla zachowania polityki odprężenia Spotkania Trzech w Warszawie. Czyta się te komentarze z ogromnym zadowoleniem. Świadomość, iż jako naród i państwo nie błąkamy się w przedpokojach europejskiej światowej polityki korzystnie wpływa na rozwój i umacnianie osobowości narodowej Polaków. Jest to fakt o historycznym znaczeniu.</u> | |
837 | + <u xml:id="u-53.18" who="#PoselMieczyslawRakowski">Polityka zagraniczna, przynosząca właśnie takie rezultaty, nałożona na interesujące i oryginalne rozwiązania w polityce wewnętrznej, otwiera przed naszym narodem zachęcające perspektywy, mimo obecnie przeżywanych trudności gospodarczych i społecznych.</u> | |
838 | + <u xml:id="u-53.19" who="#PoselMieczyslawRakowski">Wysoki Sejmie! Jesteśmy narodem, który po wszystkich doświadczeniach zna swoje miejsce w historii Europy i świata. Znamy także granice naszych możliwości w kształtowaniu oblicza współczesnego świata. Możliwości te, o czym świadczy wspomniana aktywność Warszawy, wcale nie są małe. Należy życzyć sobie, aby wszystkie instytucje naszego życia publicznego, świadome istniejących zagrożeń dla pokoju światowego, nie obniżały progu swej aktywności, by cała polska służba zagraniczna z oddaniem, które demonstruje, osiągała cele godne przecież powszechnego poparcia.</u> | |
839 | + <u xml:id="u-53.20" who="#PoselMieczyslawRakowski">Polityka zagraniczna naszego państwa, niezwykle korzystna dla kraju, dla narodu i dla każdej polskiej rodziny potrzebuje wsparcia ze strony naszej partii i stronnictw sojuszniczych, Frontu Jedności Narodu, pracowników frontu ideologicznego oraz wszystkich obywateli. Chodzi jednak o to, aby nie było to wsparcie deklaratywne, bo takiego przecież nie brak. Potrzebne jest wsparcie aktywne, co w praktyce oznacza umacnianie siły gospodarczej i jedności moralno-politycznej narodu.</u> | |
840 | + <u xml:id="u-53.21" who="#PoselMieczyslawRakowski">Jestem upoważniony przez Klub Poselski PZPR do wyrażenia w jego imieniu pełnego poparcia dla ocen oraz zadań zawartych w informacji przedłożonej Wysokiej Izbie przez Ministra Emila Wojtaszka.</u> | |
841 | + <u xml:id="u-53.22" who="#PoselMieczyslawRakowski">Klub Poselski PZPR, tak jak dotychczas, również w przyszłości będzie dokładał wszelkich starań, aby wzniosłe i humanistyczne cele przyświęcające naszej polityce zagranicznej były najpełniej realizowane. Dziękuję za uwagę.</u> | |
842 | + <u xml:id="u-53.23" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
843 | + </div> | |
844 | + <div xml:id="div-54"> | |
845 | + <u xml:id="u-54.0" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Głos ma poseł Jan Szczepański.</u> | |
846 | + </div> | |
847 | + <div xml:id="div-55"> | |
848 | + <u xml:id="u-55.0" who="#PoselJanSzczepanski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Drugi dzień już dyskutujemy nad istotnymi sprawami naszego narodu i chyba dobrze się stało, że najpierw dyskutowaliśmy nad stanem, trudnościami i możliwościami naszej gospodarki, a dzisiaj dyskutujemy nad sprawami polityki międzynarodowej, gdyż stan gospodarki jest istotnym wyznacznikiem, lub powiedzmy sobie jednym z wielu wyznaczników możliwości prowadzenia polityki międzynarodowej.</u> | |
849 | + <u xml:id="u-55.1" who="#PoselJanSzczepanski">Słuchając wystąpień w dyskusji wczorajszej i dzisiejszej, stawiałem sobie pytanie, jaka jest rola nas — posłów w tych wszystkich problemach, które tutaj wypływają w dyskusji i co my możemy zrobić, by przyczynić się do rozwiązania tych trudnych, skomplikowanych problemów polityki zagranicznej i naszego wpływu na stosunki międzynarodowe.</u> | |
850 | + <u xml:id="u-55.2" who="#PoselJanSzczepanski">Pozwólcie mi na kilka refleksji na temat naszego zgromadzenia. Jest tu nas przeszło 450 w tej sali, reprezentujemy wszystkie środowiska społeczne w Polsce, pracujemy chyba we wszystkich działach i branżach tej gospodarki, uczestniczymy w życiu narodu, wiemy co on czuje, wiemy co myśli i wiemy — jaki jest stan tego społeczeństwa i stan gospodarki.</u> | |
851 | + <u xml:id="u-55.3" who="#PoselJanSzczepanski">W dniu wyborów, w okresie wyborów, prasa pisała nawet, że jesteśmy najlepsi, że powinniśmy reprezentować tutaj wiedzę, doświadczenie, mądrość naszego narodu. Jest rzeczą bardzo ważną, żebyśmy rzeczywiście to doświadczenie, tę mądrość, ten zdrowy rozsądek, ten zdrowy chłopski rozum naszego narodu wnosili zarówno do naszej polityki gospodarczej, jak i do rozwiązywania wszystkich problemów, które tutaj w Sejmie dyskutujemy; żebyśmy tej mądrości nie ograniczali tylko do dyskusji w kuluarach i w bufecie, ale żebyśmy przenieśli na tę mównicę, do dyskusji w komisjach. Przepraszam bardzo za takie wymądrzanie się, ale wydaje mi się, że na nas -jako na posłach - ciąży bardzo poważna odpowiedzialność i wczoraj, kiedy słuchałem tej dyskusji o stanie naszej gospodarki — powtarzałem sobie, gdybyśmy jako posłowie, to znaczy ja też, w poprzedniej kadencji mieli trochę więcej wyczucia odpowiedzialności — to moglibyśmy nie dopuścić do wielu ujemnych zjawisk, które nastąpiły w naszej gospodarce.</u> | |
852 | + <u xml:id="u-55.4" who="#PoselJanSzczepanski">Ale to już jest historia, ale może warto ją przypomnieć, żeby o niej pamiętać na przyszłość.</u> | |
853 | + <u xml:id="u-55.5" who="#PoselJanSzczepanski">Powiedziałem, że gospodarka i stan gospodarki ma poważny wpływ na to, jaką możemy prowadzić politykę zagraniczną. Prezydent Pompidou powiedział kiedyś, że polityka zagraniczna to armia plus pieniądze. Jest to uproszczenie, wielkie uproszczenie. Niewątpliwie i armia, i pieniądze grają w polityce zagranicznej kolosalną rolę. Ale gra tutaj rolę także waga jakiegoś narodu i wartość narodu, bo przecież jest w Europie wiele małych państw, które nawet armii, sił zbrojnych, których armią by nazwać można, nie mają, nie dysponują także wielkimi pieniędzmi, a w polityce zagranicznej grają ważną rolę. Ta ich rola opiera się na poziomie i jakości produkcji gospodarczej, na roli, jaką grają w handlu światowym, opiera się na poziomie ich myśli naukowej, technicznej, na doskonałości technicznej ich wytworów, na prestiżu moralnym i na roli, jaką grają w sojuszach.</u> | |
854 | + <u xml:id="u-55.6" who="#PoselJanSzczepanski">Tak więc pytamy się — od czego zależy i jaka jest polityka zagraniczna jakiegoś państwa. To są dwa czynniki, które tutaj trzeba w pierwszej kolejności wymienić:</u> | |
855 | + <u xml:id="u-55.7" who="#PoselJanSzczepanski">pierwszy — to koncepcja tej polityki zagranicznej, jej cele i to, w jaki sposób ustalone i formułowane cele polityki zagranicznej odpowiadają żywotnym interesom narodu i interesom narodowym we wszystkich dziedzinach egzystencji narodowej.</u> | |
856 | + <u xml:id="u-55.8" who="#PoselJanSzczepanski">Drugi czynnik podstawowy — to środki i metody prowadzenia polityki zagranicznej.</u> | |
857 | + <u xml:id="u-55.9" who="#PoselJanSzczepanski">Moglibyśmy więc jako Sejm, po wysłuchaniu bardzo interesującego i rzeczowego przemówienia Ministra Wojtaszka, stawiać sobie różne cele i pytać się, czy ta polityka rzeczywiście w pełni odpowiada interesom narodowym — i tu chyba nie mamy żadnej wątpliwości. Moglibyśmy sobie stawiać pytanie, czy metody i środki stosowane przez nasze Ministerstwo Spraw Zagranicznych rzeczywiście są takie, jakie być powinny.</u> | |
858 | + <u xml:id="u-55.10" who="#PoselJanSzczepanski">Moglibyśmy jeszcze wiele innych analiz przeprowadzać, ale wydaje mi się, że naszym zadaniem jako posłów — nad czym powinnibyśmy się zastanawiać, jest to — jaka powinna być nasza rola jako posłów w zbudowaniu tych elementów siły, które zawsze są potrzebne do realizowania najlepszych nawet koncepcji politycznych. Bowiem koncepcja polityki i cele to są zawsze słowa. Tylko siła liczy się w stosunkach międzynarodowych — przy czym siła ta niekoniecznie musi być siłą militarną. Może to być także siła umysłu i siła moralna, może to być także siła społeczeństwa, jego zwartości. Taką siłą musi nasz naród dysponować, jeżeli chce zrealizować tę politykę, której zasady tutaj Minister nam przedstawił.</u> | |
859 | + <u xml:id="u-55.11" who="#PoselJanSzczepanski">Znajdujemy się — • w sytuacji dość trudnej. Nasza sytuacja w tej chwili i nasze możliwości wpływu na te wielkie konflikty międzynarodowe, o których tutaj Minister wspomniał: to znaczy — konflikt o ropę naftową, konflikt irański, konflikt bliskowschodni, napięcia między supermocarstwami itd. — odpowiadają właśnie tej wadze i sile naszego narodu, o którą tutaj apelujemy. Nie mamy wielkich możliwości bezpośredniego wpływu na te sprawy, ale nasza rola zależy także od roli, jaką spełniamy w sojuszach. I nie ma dla naszej polityki innej alternatywy jak tylko to i podkreślanie tego, że nasza waga w stosunkach międzynarodowych wynika stąd, że jesteśmy członkiem wspólnoty państw socjalistycznych i że ważymy i znaczymy coś w tym sojuszu. Jeżeli chcemy wpływać na stosunki międzynarodowe, to przede wszystkim musimy znaczyć coś gospodarczo, technicznie, naukowo, kulturalnie właśnie w tym sojuszu państw socjalistycznych. I tutaj jest nasza pierwsza rola do odegrania.</u> | |
860 | + <u xml:id="u-55.12" who="#PoselJanSzczepanski">Podstawową sprawa naszej polityki zagranicznej jest utrzymanie pokoju. Nie ma żadnego innego ważniejszego problemu. Jeśli bowiem dojdzie do wojny między supermocarstwami, to Europa Środkowa, a wraz z nią i Polska wraz z innymi państwami zostanie zniszczona w pierwszej fazie wojny i z tego musimy sobie zdawać sprawę. Bowiem wojna współczesna, wojna nuklearna, to jest nie tylko wojna na frontach.</u> | |
861 | + <u xml:id="u-55.13" who="#PoselJanSzczepanski">Polityk podejmujący decyzję o wojnie nuklearnej, podejmuje nie tylko decyzję o wysłaniu armii na pole bitwy, podejmuje także decyzje o masowym morderstwie ludności cywilnej i stawia się w rzędzie zwykłych morderców i ten aspekt moralny w sprawie współczesnej wojny trzeba bardzo wyraźnie podkreślić.</u> | |
862 | + <u xml:id="u-55.14" who="#PoselJanSzczepanski">Zastanawiam się także, jaka może być rola nauki i pracowników nauki w tych dyskusjach i w wypracowaniu oraz w realizowaniu naszej polityki zagranicznej i naszego wpływu, środków i metod naszego wpływu na rozwój stosunków międzynarodowych. Otóż rola la może być wieloraka. Może polegać na tym, że nauka i uczeni, pracownicy nauki z różnych dziedzin mogą dostarczać naszym politykom, naszemu Ministerstwu Spraw Zagranicznych informacji o tendencjach rozwojowych współczesnego świata, o kulturach i o procesach gospodarczych. Weźmy na przykład sprawę Iranu, który wywołał takie zaskoczenie. Wiele krajów zaangażowanych w politykę Iranu, po prostu nie rozumiało co to jest islam i nie rozumiało co to jest kultura, stara kultura narodu irańskiego.</u> | |
863 | + <u xml:id="u-55.15" who="#PoselJanSzczepanski">Nauka może dostarczać podstawy do zrozumienia tego, na jakich elementach polityka zagraniczna może być budowana. Nauka może być także wysoce użyteczna w budowaniu siły wewnętrznej narodu polskiego, która jest potrzebna, ażeby nasza polityka mogła skutecznie osiągać swoje cele i o tym wczoraj mówiliśmy dość obszernie.</u> | |
864 | + <u xml:id="u-55.16" who="#PoselJanSzczepanski">Trzeba zmobilizować tę siłę i możliwości naszych środowisk naukowych, środowisk pracowniczych wszystkich gałęzi naszej gospodarki. Jeżeli nie wyprowadzimy gospodarki z tego stanu krytycznego, który tutaj wczoraj został odmalowany, jeżeli nie osiągniemy właściwego poziomu rozwoju gospodarczego, jeśli nie wyplączemy się z wysokiego zadłużenia za granicą — bo przecież uzależnia nas ono także politycznie, i z tego musimy sobie zdawać sprawę, uzależnia nas od naszych wierzycieli, to wtedy nasza polityka nie będzie mogła osiągnąć celów takich, jak by to wynikało z naszych interesów narodowych. I tu właśnie sądzę, rola nas, posłów, i nasza odpowiedzialność na tym polega, żebyśmy budowali tę jedność narodu i jego siłę, która jest potrzebna dla polityki zagranicznej, mającej zabezpieczyć naszą przyszłość, nasze przetrwanie, uniknięcie wojny i nasz dalszy rozwój w pokoju. Dziękuję bardzo.</u> | |
865 | + <u xml:id="u-55.17" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
866 | + </div> | |
867 | + <div xml:id="div-56"> | |
868 | + <u xml:id="u-56.0" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Udzielam głosu posłowi Witoldowi Lipskiemu.</u> | |
869 | + </div> | |
870 | + <div xml:id="div-57"> | |
871 | + <u xml:id="u-57.0" who="#PoselWitoldLipski">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Klub Poselski ZSL, w imieniu którego mam zaszczyt przemawiać, podziela ocenę rozwoju sytuacji międzynarodowej przedstawioną dziś przez Ministra Spraw Zagranicznych Emila Wojtaszka. W czasie wspólnego posiedzenia Biura Politycznego KC PZPR, Prezydium NK ZSL oraz Prezydium CK SD, które odbyło się w kwietniu, udzieliliśmy jednoznacznego poparcia dla kierunków i priorytetów działalności zewnętrznej naszego państwa. Są to właśnie kierunki i priorytety przedstawione dziś przez szefa resortu spraw zagranicznych.</u> | |
872 | + <u xml:id="u-57.1" who="#PoselWitoldLipski">Wysoka Izbo! W swym wystąpieniu pragnę zatrzymać się nad kilkoma sprawami, które w naszej debacie uważam za kluczowe. Po raz pierwszy w swej historii cała ludzkość stanęła rzeczywiście w obliczu pytania: być albo nie być. Nagromadzone już i stale zwiększane i udoskonalane arsenały broni masowej zagłady wystarczają, w przypadku użycia na wielką skalę — do zniszczenia życia na naszej planecie.</u> | |
873 | + <u xml:id="u-57.2" who="#PoselWitoldLipski">Niektórzy twierdzą, że świadomość tej koszmarnej perspektywy w wielkiej mierze uchroniła świat przed nową wielką wojną. Przeważa jednak opinia — i tę popieramy — że nie jest rozsądne opieranie przyszłości świata na takiej przesłance, gdyż wyścig zbrojeń może doprowadzić do katastrofy, nawet w wyniku przyczyn losowych. Nie bez znaczenia jest i to, że rosnące koszty zbrojeń, sięgające astronomicznej sumy 500 mld dolarów rocznie stanowią brzemię trudne do udźwignięcia nawet przez najbardziej bogate kraje.</u> | |
874 | + <u xml:id="u-57.3" who="#PoselWitoldLipski">W tej sytuacji niedopuszczenie do globalnej wojny wysuwa się w skali międzynarodowej jako zadanie nadrzędne, jako problem problemów współczesnego świata. Z pewnością dopiero z historycznej perspektywy w całej pełni zrozumiałe stanie się znaczenie decyzji krajów socjalistycznych, a przede wszystkim Związku Radzieckiego, wysunięcia w swej polityce na pierwsze miejsce kwestii uchronienia ludzkości przed samozniszczeniem nuklearnym.</u> | |
875 | + <u xml:id="u-57.4" who="#PoselWitoldLipski">Podzielamy pogląd wyrażony w informacji, że ostatnio nasiliły się działania przeciwników polityki odprężenia i pokojowego współistnienia, tej polityki, która przynosi wszechstronne korzyści wszystkim krajom i która nie ma żadnej rozsądnej alternatywy. Kompleksy militarno-przemysłowe, zimnowojenne ośrodki w NATO, zwłaszcza w USA i RFN, cieszące się poparciem kierownictwa pekińskiego, prą do nowego wyścigu zbrojeń. Udało im się przeforsować w jesieni ub. roku decyzje Rady NATO w sprawie uruchomienia produkcji i rozmieszczenia w Europie Zachodniej nowych rodzajów broni rakietowo-nuklearnych. Zrealizowanie tej złowróżbnej decyzji grozi m.in. dalszym zbliżeniem się zachodnioniemieckiej Bundeswehry do broni rakietowo-nuklearnej. My, Polacy, Zdajemy sobie doskonale sprawę, jakie to mogłoby mieć konsekwencje nie tylko dla naszego narodu. Dlatego zdecydowanie popieramy program walki o zachowanie pokoju, o przerwanie wyścigu zbrojeń i kontynuację polityki odprężenia zawarty w specjalnej rezolucji VIII Zjazdu PZPR.</u> | |
876 | + <u xml:id="u-57.5" who="#PoselWitoldLipski">Wielkim wkładem w urzeczywistnianie tej polityki byłoby jak najszybsze zwołanie konferencji w sprawie odprężenia militarnego i rozbrojenia w Europie, zaproponowanej przez kraje socjalistyczne. Popieramy gorąco zaproszenie do odbycia tej konferencji w Warszawie.</u> | |
877 | + <u xml:id="u-57.6" who="#PoselWitoldLipski">Wychodząc z nadrzędnego interesu własnego i całej Europy, Polska słusznie reprezentuje pogląd, że kraje europejskie powinny w ramach swych zobowiązań sojuszniczych dążyć do przeciwstawienia się eskalacji zbrojeń nuklearnych, do której musiałoby dojść, gdyby zrealizowano dyskutowany przez państwa NATO plan rozmieszczenia nowych rodzajów broni rakietowo-jądrowej w Europie.</u> | |
878 | + <u xml:id="u-57.7" who="#PoselWitoldLipski">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Podkreślając rosnący wpływ czynników zewnętrznych na możliwości realizacji naszych celów wewnętrznych — jest to zresztą prawidłowość o zasięgu uniwersalnym — pozwolę sobie przypomnieć jedną z ważnych konstatacji VIII Zjazdu PZPR.</u> | |
879 | + <u xml:id="u-57.8" who="#PoselWitoldLipski">Podstawowe znaczenie dla bieżącego długofalowego rozwoju kraju, dobrobytu obywateli, pozycji Polski w świecie ma to, jak rozwiązujemy nasze wewnętrzne problemy ekonomiczne, społeczne i polityczne.</u> | |
880 | + <u xml:id="u-57.9" who="#PoselWitoldLipski">Co więcej, w okresach narastania trudności zewnętrznych umiejętność rozwiązywania kwestii wewnętrznych nabiera szczególnej wagi.</u> | |
881 | + <u xml:id="u-57.10" who="#PoselWitoldLipski">Obecnie niezwykłe znaczenie ma to, aby upowszechniło się przekonanie, że tak, jeśli chodzi o sprawy zewnętrzne, jak i wewnętrzne, wkroczyliśmy w okres obfitujący w niezwykle skomplikowane problemy, dokuczliwe na dziś, ale — co może jeszcze ważniejsze — brzemienne w konsekwencje o naprawdę historycznym znaczeniu.</u> | |
882 | + <u xml:id="u-57.11" who="#PoselWitoldLipski">Uważam, że osiągnięciem dyskusji przedzjazdowej i samego VIII Zjazdu PZPR jest kształtujące się przekonanie, że tak sprawy uwarunkowań zewnętrznych, jak również nasze troski wewnętrzne musimy traktować z całą powagą i to absolutnie wszyscy — od góry do dołu.</u> | |
883 | + <u xml:id="u-57.12" who="#PoselWitoldLipski">Walnie do tego przyczyniło się pierwsze expose Prezesa Rady Ministrów Edwarda Babiucha, wskazujące na źródła trudności, jak i wynikające z ich analizy wnioski praktyczne.</u> | |
884 | + <u xml:id="u-57.13" who="#PoselWitoldLipski">Wczorajsza debata wykazała jednomyślnie, że praźródłem naszych trudności jest to wszystko, co powoduje niską wydajność pracy, nadmierną materiało-i energochłonność (czy mówiąc wprost — karygodne marnotrawstwo), niską produkcyjność majątku trwałego, niedostateczny postęp w rolnictwie oraz niezadowalającą jakość produkowanych towarów.</u> | |
885 | + <u xml:id="u-57.14" who="#PoselWitoldLipski">W świetle narastających w skali świata problemów surowcowych i energetycznych, kiedy nawet w krajach przodujących pod względem oszczędności i gospodarności przejście na nowe, mniej materiało-i energochłonne technologie traktowane jest dosłownie jako problem utrzymania się na dotychczasowym poziomie — musimy zrozumieć, że usunięcie występujących w tych dziedzinach u nas zapóźnień musi być powszechnie uznawane za zadanie największej wagi i pilności. To samo dotyczy konieczności faktycznego, znacznego przyspieszenia produkcji rolniczej.</u> | |
886 | + <u xml:id="u-57.15" who="#PoselWitoldLipski">Wysoka Izbo! Wśród czynników decydujących o pozycji w świecie i bezpieczeństwie Polski najważniejsza jest patriotyczna jedność narodu. Jedność taka nie jest pojęciem abstrakcyjnym. Staje się ona niezwyciężalną siłą dopiero wtedy, gdy wyraża się w zrozumieniu najwyższej racji stanu, popartym zdecydowaną wolą działania, solidną pracą, a nawet, gdy trzeba, ponoszeniem ofiar dla jej urzeczywistnienia.</u> | |
887 | + <u xml:id="u-57.16" who="#PoselWitoldLipski">Nie tylko nasza historia uczy, że jedność narodu na gruncie zrozumienia swej racji stanu pozwala wyjść z najtrudniejszych opresji i jest podstawą budowania potęgi ekonomicznej i dobrobytu obywateli.</u> | |
888 | + <u xml:id="u-57.17" who="#PoselWitoldLipski">Różne są kryteria oceny pozycji kraju w świecie. Przyjmuje się dość powszechnie, że najbardziej syntetycznym wskaźnikiem — w przypadku porównywalnych krajów — jest udział w światowym handlu, zwłaszcza wyrobami gotowymi. W tym bowiem uzewnętrznia się w obiektywny sposób poziom techniczny i technologiczny kraju, jego sprawność, a przede wszystkim jakość pracy jego obywateli. Dlatego uważamy, że słusznie wczoraj poświęciliśmy tyle uwagi problemom efektywności naszego handlu zagranicznego.</u> | |
889 | + <u xml:id="u-57.18" who="#PoselWitoldLipski">Jakie wynikają dla nas z tego wnioski? Zawarte są one w wypowiedzi Edwarda Gierka w Szczecinie: — „Polska ma za sobą czasy rozkwitu i czasy upadku. Płynie stąd nauka, że nic nie jest dane raz na zawsze. Że pomyślny byt narodowy wymaga stałych wysiłków, wymaga hartu, konsekwencji, wymaga mądrego uczestnictwa w międzynarodowym życiu politycznym. Nade wszystko wymaga wytrwałej, systematycznej pracy, jedności w dążeniu do osiągnięcia wspólnych celów”.</u> | |
890 | + <u xml:id="u-57.19" who="#PoselWitoldLipski">W tym stwierdzeniu zawarty jest cały jedynie możliwy program aktywnego uczestnictwa naszego kraju w nieustannej rywalizacji narodów o lepszą pozycję w świecie. Miejsce w światowej tabeli daje nie tylko satysfakcję moralną. Od tego miejsca zależy w ogromnej mierze suwerenność, bezpieczeństwo kraju i pomyślność jego obywateli.</u> | |
891 | + <u xml:id="u-57.20" who="#PoselWitoldLipski">Wysoka Izbo! Udzielając pełnego poparcia dla zadań naszej polityki zagranicznej pragnę równocześnie zapewnić, że ZSL w swych kontaktach z partiami i organizacjami chłopskimi w Europie i na świecie zmierzać będzie nadal dc aktywizacji sił społecznych na rzecz odprężenia, zahamowania wyścigu zbrojeń i ugruntowania pokoju. Równocześnie nie będziemy szczędzić wysiłków, aby w środowiskach naszego oddziaływania wykorzystywać skuteczniej zrozumienie dla racji stanu ojczyzny, poparcie dla polityki zagranicznej naszego państwa jako czynnik kształtowania obywatelskich postaw, potwierdzonych konkretną pracą na każdym stanowisku, pracą, przyczyniającą się do zdecydowanej poprawy efektywności gospodarowania w każdej dziedzinie. Będziemy starali się ugruntowywać przekonanie, że taki jest sens i wymóg współczesnego patriotyzmu. Dziękuję.</u> | |
892 | + <u xml:id="u-57.21" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
893 | + </div> | |
894 | + <div xml:id="div-58"> | |
895 | + <u xml:id="u-58.0" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Udzielam głosu posłowi Januszowi Stefanowiczowi.</u> | |
896 | + </div> | |
897 | + <div xml:id="div-59"> | |
898 | + <u xml:id="u-59.0" who="#PoselJanuszStefanowicz">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! W informacji Ministra Spraw Zagranicznych i w dotychczasowej debacie odzwierciedla się zjawisko, uznane za bezsporne przez wszystkich Polaków i będące źródłem ich słusznej dumy. Naród, który przez z górą dwa stulecia stanowił przeważnie przedmiot gry dyplomatycznej i podboju, stał się aktywnym, skutecznie działającym i powszechnie szanowanym suwerennym podmiotem polityki europejskiej, a nawet światowej. Złożyło się na to szereg czynników o charakterze międzynarodowym: uzyskanie sprawiedliwych i bezpiecznych granic, przyjaźń i sojusz ze Związkiem Radzieckim, uczestnictwo we wspólnocie socjalistycznej, czynny udział w organizacjach międzynarodowych i kluczowych rokowaniach doby powojennej, wreszcie śmiałe inicjatywy w stosunkach dwustronnych i wielostronnych z państwami o innych ustrojach, szczególnie nasilone na przestrzeni minionej dekady. Atutów tych nie zdołalibyśmy jednak spożytkować w takim stopniu, jak to czynimy, gdyby nie trzy fundamentalne przesłanki wewnętrzne:</u> | |
899 | + <u xml:id="u-59.1" who="#PoselJanuszStefanowicz">— po pierwsze — nieustanny wzrost gospodarczy, który ustabilizował miejsce Polski w pierwszej dziesiątce państw jakże dynamicznie rozwijającego się świata uprzemysłowionego; prawdy tej nie mogą nam zaciemniać występujące współcześnie trudności, od których zresztą — aczkolwiek w rozmaitej skali — żaden rozwinięty kraj nie jest dziś wolny.</u> | |
900 | + <u xml:id="u-59.2" who="#PoselJanuszStefanowicz">— po drugie — wysoki stopień osiągniętej jedności moralno-patriotycznej społeczeństwa, czyli zgodności poglądów co do pryncypiów ustrojowych, generalnych kierunków strategii społeczno-gospodarczej oraz wszystkich założeń polskiej polityki zagranicznej, a także sposobów jej realizacji; jedność ta — godzi się podkreślić — obejmuje wierzących i niewierzących wraz z właściwymi im strukturami instytucjonalnymi.</u> | |
901 | + <u xml:id="u-59.3" who="#PoselJanuszStefanowicz">— po trzecie — wybitny wzrost politycznej i kulturowej dojrzałości społeczeństwa, będący bezpośrednim następstwem rewolucyjnego awansu mas ludowych. Dzięki temu wzmożone kontakty ze światem zewnętrznym także o innym ustroju nie osłabiają, lecz umacniają i wzbogacają polską tożsamość narodową, realizowaną w ustroju socjalistycznym. I dzięki temu wnosić możemy do skarbnicy europejskiej i światowej cywilizacji wkład znacznie przewyższający statystyczną pozycję Polski.</u> | |
902 | + <u xml:id="u-59.4" who="#PoselJanuszStefanowicz">Zespół tych pozytywów, umiejętnie wprawianych w ruch na arenie międzynarodowej przez kierownictwo polityczne kraju, a nade wszystko osobiście przez Edwarda Gierka, daje Polsce nie tylko korzyści i uprawnienia, ale również zobowiązuje do działania w każdych, także mało sprzyjających okolicznościach międzynarodowych.</u> | |
903 | + <u xml:id="u-59.5" who="#PoselJanuszStefanowicz">Takie właśnie okoliczności, obywatele posłowie, istnieją obecnie i zapewne nieprędko przeminą. Ich źródła są znane i zostały dzisiaj przypomniane. Nastąpiła mobilizacja ośrodków, które nie chcą uznać idei pokojowego współistnienia. dla których ,,odprężenie” pozostało obcym i niesympatycznym słowem, zaś — „równowaga sił” — pojęciem uwłaszczającym ich poczuciu potęgi. Jest to ofensywa poważna, prowadzona na szerokim froncie i obliczana na dalszą metę. Jej celem jest wznowienie po dwu dziesięcioleciach konfrontacji między przeciwstawnymi systemami światowymi, obecnie tym groźniejszej, że ma się ona dokonywać w cieniu niebywale rozwiniętej techniki masowego zniszczenia i ogarniać obszary wyjątkowo łatwopalne.</u> | |
904 | + <u xml:id="u-59.6" who="#PoselJanuszStefanowicz">Politycy, którzy — stosując specyficzną wykładnię sytuacji międzynarodowej — szermują hasłem — „niepodzielności odprężenia”, w istocie rzeczy chcą narzucić ludzkości — „niepodzielność napięć”.</u> | |
905 | + <u xml:id="u-59.7" who="#PoselJanuszStefanowicz">Tej Izby i tego narodu nie trzeba przekonywać do walki o to, by pokój i odprężenie stały się naprawdę niepodzielne. Droga ku temu wiedzie jednak nie przez wzmożenie sytuacji konfliktowych i uniwersalizację napięć, lecz przez upowszechnianie osiągnięć, które Europa cała zapisała na swoim historycznym koncie pod postacią Aktu Końcowego Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Odprężenie istotnie nie jest ani selektywne, ani alternatywne, ponieważ służy jednakowo wszystkim narodom i ponieważ stanowi jedynie rozsądny wariant rozwoju stosunków między Wschodem i Zachodem, jedyną metodę utrzymania w Europie pokoju i bezpieczeństwa, pogłębienia jej współpracy i kultywowania nowocześnie jej pojmowanej cywilizacyjnej jedności. Pomimo wielu czynników destabilizujących i problemów spornych, odprężenie można utrzymać i umocnić, jeśli uczestnicy tego procesu pozostaną wierni duchowi i literze Wielkiej Karty Pokoju, jeśli uznają szczerze, że nie ma ani takiej sytuacji politycznej, ani takiego rodzaju wojsk i broni, ani takich problemów gospodarczych, które nie mogłyby się stać przedmiotem uwieńczonych powodzeniem rokowań.</u> | |
906 | + <u xml:id="u-59.8" who="#PoselJanuszStefanowicz">Taka jest myśl przewodnia majowej deklaracji Doradczego Komitetu Politycznego Układu Warszawskiego, taka jest filozofia wysuniętej przez Edwarda Gierka inicjatywy goszczenia w Warszawie konferencji poświęconej odprężeniu militarnemu i rozbrojeniu w Europie. Trudno sobie wyobrazić, że ktokolwiek mógłby oponować przeciwko tak stosownemu miejscu, aczkolwiek sami jesteśmy dalecy od chęci narzucania monopolu konferencyjnego. Mamy szczerą nadzieję, iż przeprowadzone w duchu współpracy spotkanie madryckie zwołanie tej konferencji postanowi.</u> | |
907 | + <u xml:id="u-59.9" who="#PoselJanuszStefanowicz">Wysoki Sejmie! Znajdujemy się w punkcie zwrotnym batalii o przyszłość Europy. Kierunek naszych działań wyznacza nie tylko poczucie narodowego bezpieczeństwa i narodowe potrzeby. Potrafiliśmy udowodnić, że nasze uczestnictwo we wspólnocie państw socjalistycznych oraz nasza przynależność do cywilizacji ogólnoeuropejskiej, wyrosłej z greckiej filozofii, rzymskiego prawa i chrześcijańskiej religii, uzupełniają się wzajemnie. Chcemy Europy, której wszystkie osiągnięcia duchowe i materialne rozkwitają w klimacie współpracy. Jest to cel piękny, ale i trudny. Aby go osiągnąć, potrzeba mobilizacji wszystkich sił, które dobro człowieka, narodów i ludzkości uważają za wartości nadrzędne. W tym punkcie zbiegają się dążenia światopoglądów humanistycznych, harmonizują się intencje chrześcijan i marksistów. Ich dialog i współpraca stają się obecnie szczególnie istotne i obiecujące.</u> | |
908 | + <u xml:id="u-59.10" who="#PoselJanuszStefanowicz">Jako Polacy i jako uczestnicy społeczności międzynarodowej, radujemy się, że na Stolicy Piotrowej zasiada syn naszego narodu, który przenikliwie dostrzega źródła współczesnych napięć, głęboko pojmuje i rozwija ideę współdziałania społeczeństw, państw i organizacji międzynarodowych na rzecz pokoju, bezpieczeństwa i współpracy. Tak często dostrzegana zbieżność myśli Papieża Jana Pawła II z koncepcjami i praktyką polskiej polityki zagranicznej bez wątpienia dodaje tej ostatniej siły perswazji i skuteczności działania.</u> | |
909 | + <u xml:id="u-59.11" who="#PoselJanuszStefanowicz">Obywatelu Marszałku! Koło Poselskie — „Pax”, w imieniu którego zabrałem głos, z pełnym przekonaniem akceptuje informację Ministra Spraw Zagranicznych i oświadcza, że na miarę swych sił ruch społecznie postępowy katolików będzie nadal wspierać na arenie wewnętrznej i międzynarodowej — m.in. na Warszawskim Forum Chrześcijan Europy — słuszne zasady i realizację polskiej polityki zagranicznej. Obywatelowi Marszałkowi, Wysokiej Izbie dziękuję za uwagę.</u> | |
910 | + <u xml:id="u-59.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
911 | + </div> | |
912 | + <div xml:id="div-60"> | |
913 | + <u xml:id="u-60.0" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Głos ma poseł Władysław Żelazny.</u> | |
914 | + </div> | |
915 | + <div xml:id="div-61"> | |
916 | + <u xml:id="u-61.0" who="#PoselWladyslawZelazny">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Jako kraj i naród podejmujemy w naszym codziennym życiu i pracy wiele problemów. Wśród nich jest jeden, o szczególnym znaczeniu i doniosłości. Jest nim głęboka troska o zachowanie pokoju i stałe umacnianie siły i bezpieczeństwa Polski. Tak pojmuje tę sprawę społeczeństwo regionu świętokrzyskiego, bogatego nie tylko w tradycje walk narodowo-wyzwoleńczych, ale także we współczesne dokonania wielkoprzemysłowej klasy robotniczej i mieszkańców wsi. Każdy mijający rok pozostawia tu nowe materialne dowody rozwoju i socjalistycznych przemian. I właśnie te dowody naszego rozwoju wraz z własnym doświadczeniem historycznym, a było ono w latach ostatniej wojny niezwykle bolesne, pobudzają stale do zbiorowej refleksji — co każdy z nas i wszyscy razem możemy i powinniśmy uczynić, by stale umacniać bezpieczeństwo i pomyślność Polski.</u> | |
917 | + <u xml:id="u-61.1" who="#PoselWladyslawZelazny">Stąd też zagadnienia dotyczące rozwoju sytuacji międzynarodowej i stanowiska Polski wobec nich są zawsze przedmiotem żywych rozmów i dyskusji na licznych zebraniach robotniczych, spotkaniach poselskich i nader często także w indywidualnej wymianie poglądów. Ich sens zawiera pełną aprobatę polityki i działań naszej partii i naszej ludowej władzy. Ludzie pracy rozumieją to jednoznacznie, uznając, że tylko w warunkach pokoju możemy rozwijać nasz kraj oraz pełniej zaspokajać materialne i duchowe aspiracje społeczeństwa.</u> | |
918 | + <u xml:id="u-61.2" who="#PoselWladyslawZelazny">Tak oceniają też na co dzień konsekwentną realizację tej polityki ludzie pracy Kielecczyzny, a także 18-tysięczna załoga Huty im. M. Nowotki, w której od kilkudziesięciu lat pracuję. Czynimy to nie tylko słowami, ale i rezultatami swej pracy oraz aktywnym udziałem w sprawach wiążących się z umacnianiem pokoju. Jest to szczególnie konieczne obecnie, gdy państwa NATO ze Stanami Zjednoczonymi na czele podejmują decyzje o rozmieszczeniu nowych pocisków z bronią nuklearną w Europie i powodują wzrost napięcia w sytuacji międzynarodowej. Tym zimnowojennym działaniom przeciwstawiamy zdecydowaną i powszechną wolę utrzymania pokoju. Jednomyślnie solidaryzujemy się z postanowieniami zawartymi w Akcie Końcowym Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy. Z głęboką satysfakcją przyjęliśmy zgłoszoną przez nasz kraj i przyjętą na forum ONZ Deklarację o wychowaniu społeczeństw w duchu pokoju. Cieszy nas również fakt, że obecnie świat z tak żywym zainteresowaniem przyjął kolejną inicjatywę pokojową przywódcy naszego narodu i partii towarzysza Edwarda Gierka o zwołaniu w Warszawie europejskiej konferencji w sprawie odprężenia militarnego i rozbrojenia.</u> | |
919 | + <u xml:id="u-61.3" who="#PoselWladyslawZelazny">Nasz niepodważalny dorobek — wewnątrz kraju i na arenie międzynarodowej — jest mocnym fundamentem, na którym opiera się bezpieczeństwo Polski i pomyślność naszego narodu.</u> | |
920 | + <u xml:id="u-61.4" who="#PoselWladyslawZelazny">Rozumiemy, że od nas wszystkich, od rezultatów naszej pracy i postawy w każdym miejscu i w każdej sytuacji, zależy umacnianie i utrwalanie zdobytej przez nasz kraj pozycji oraz tempo jego dalszego rozwoju.</u> | |
921 | + <u xml:id="u-61.5" who="#PoselWladyslawZelazny">To właśnie te ponad 35 lat życia i pracy w warunkach pokoju uczą nas i ukazują, że świat bez wojen i konfliktów jest najwyższą wartością.</u> | |
922 | + <u xml:id="u-61.6" who="#PoselWladyslawZelazny">Nie ma wszak dziś sprawy ważniejszej jak kontynuacja polityki odprężenia oraz przekształcenia jej w stały proces powszechny i nieodwracalny. Dlatego nikt z nas nie da się zwieść oszukańczym tezom i manewrom państw imperialistycznych, że powiększanie arsenałów broni ma służyć odprężeniu, budowie wzajemnego zaufania, a nawet ułatwiać negocjacje. Jesteśmy przeciwko takim rozwiązaniom i koncepcjom.</u> | |
923 | + <u xml:id="u-61.7" who="#PoselWladyslawZelazny">Wysoki Sejmie! Społeczeństwo nasze z olbrzymim zainteresowaniem przyjęło wyniki niedawno zakończonej warszawskiej narady Doradczego Komitetu Politycznego Państw — Stron Układu Warszawskiego. Widzimy w Układzie Warszawskim gwarancję naszego bezpieczeństwa i gwarancję utrzymania pokoju. Ludzie pracy zdają sobie sprawę z faktu, że najlepszą rękojmią bezpieczeństwa Polski jest obrona w sojuszu, którego główną siłą jest Związek Radziecki. Naszą powinnością jest abyśmy czynili wszystko, by stale umacniać te czynniki i warunki, które służą bezpieczeństwu i pomyślności Polski. A dziś najlepiej temu służy rzetelna praca i nauka oraz godna obywatelska postawa.</u> | |
924 | + <u xml:id="u-61.8" who="#PoselWladyslawZelazny">Tak właśnie rozumie swą powinność wobec kraju i narodu klasa robotnicza, która uczyni wszystko, aby efekty jej codziennej pracy jeszcze lepiej służyły umocnieniu należnego miejsca Polski w świecie i sprawie pokoju. Dziękuję bardzo.</u> | |
925 | + <u xml:id="u-61.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
926 | + </div> | |
927 | + <div xml:id="div-62"> | |
928 | + <u xml:id="u-62.0" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Głos zabierze poseł Jan Fajęcki.</u> | |
929 | + </div> | |
930 | + <div xml:id="div-63"> | |
931 | + <u xml:id="u-63.0" who="#PoselJanFajecki">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! We współczesności — bardziej niż kiedykolwiek w przeszłości — byt, życie, rozwój każdego narodu uwarunkowany jest właściwie kształtowanymi stosunkami z innymi narodami. Właściwie kształtowanymi — to znaczy podporządkowanymi naczelnym racjom epoki i ludzkości: pokojowi, bezpieczeństwu, postępowi.</u> | |
932 | + <u xml:id="u-63.1" who="#PoselJanFajecki">Pokój, bezpieczeństwo i postęp są od zarania naszego ludowego państwa uznane za naczelne racje złożonej współczesności międzynarodowej i za podstawowy układ odniesienia dla polskiej polityki zagranicznej. Wynika to z naszych polskich tradycji, z naszych doświadczeń historycznych, z założeń i ideologii realizowanego ustroju socjalistycznego.</u> | |
933 | + <u xml:id="u-63.2" who="#PoselJanFajecki">Już w roku 1946, prezentując stanowisko Polski na forum ONZ wobec głównych problemów ówczesnego świata — Wincenty Rzymowski, wybitny mąż stanu i polityk, współtwórca Stronnictwa Demokratycznego — stwierdził m.in.: ...„Wojna przestała być koniecznością i przejawem życia. Jest jego zagładą. Koniecznością życiową stała się natomiast współpraca międzynarodowa i budowanie przyszłości świata wspólnym, świadomym wysiłkiem... Pokój jest nie tylko możliwy, ale jest jedyną drogą, po której ludzkość powinna teraz pójść...”.</u> | |
934 | + <u xml:id="u-63.3" who="#PoselJanFajecki">W świadomości tych fundamentalnych i obiektywnych związków między celami polskiej polityki zagranicznej a życiem i przyszłością narodową Polaków osadzone jest powszechnie wśród społeczeństwa polskiego uznanie, szacunek i poparcie dla konsekwentnej linii międzynarodowej działalności naszego państwa. Powszechne jest też poczucie odpowiedzialności wszystkich za osiąganie tych celów, bo też wszyscy odpowiadamy za pokój, za bezpieczne dziś i jutro naszego narodowego polskiego bytu.</u> | |
935 | + <u xml:id="u-63.4" who="#PoselJanFajecki">Wyrazem jedności i jednomyślności sił politycznych, partii kierowniczej — PZPR i stronnictw sojuszniczych — ZSL i SD wobec spraw pokoju i polityki zagranicznej było odbyte 22 kwietnia wspólne posiedzenie Biura Politycznego KC PZPR oraz prezydiów NK ZSL i CK SD.</u> | |
936 | + <u xml:id="u-63.5" who="#PoselJanFajecki">Na tak zarysowanym tle uwypukla się waga dzisiejszej naszej debaty nad kierunkami i zadaniami polskiej polityki zagranicznej jako nad strategią wiodącą do wytknięcia celów, o czym mówił Premier Edward Babiuch w swym wystąpieniu programowym na pierwszym posiedzeniu Sejmu. Debatę dzisiejszą prowadzimy w niełatwym i złożonym okresie sytuacji międzynarodowej, zwłaszcza na naszym kontynencie europejskim, w sytuacji, która zagraża zarówno dorobkowi czasu minionego, zwłaszcza lat siedemdziesiątych, jak i szansom pokoju i bezpieczeństwa na przyszłość, jakie dorobek ten niósł ze sobą.</u> | |
937 | + <u xml:id="u-63.6" who="#PoselJanFajecki">Klub Poselski SD, w imieniu którego mam zaszczyt przemawiać, w pełni popiera zawartą w wystąpieniu Ministra Emila Wojtaszka ocenę obecnej sytuacji międzynarodowej, jak również udziela całkowitego poparcia dla zamierzeń rządowych w dziedzinie polityki zagranicznej. Jako parlamentarna reprezentacja naszego Stronnictwa wyrażamy też szacunek i uznanie dla podjętych przez kierownictwo partyjno-państwowe inicjatyw i działań międzynarodowych, dla aktywnej roli i wielkiego wkładu Polski w pokojowe kształtowanie stosunków międzynarodowych w Europie i świecie. Słusznie szczycąc się rosnącym stale znaczeniem i aktywnością Polski na arenie międzynarodowej, dajemy i będziemy dawali temu wyraz w codziennej naszej pracy nad wkładem w umacnianie moralno-politycznej jedności narodu, w tym w upowszechnianie celów i kierunków polskiej polityki zagranicznej, upowszechnianie socjalistycznej ich motywacji.</u> | |
938 | + <u xml:id="u-63.7" who="#PoselJanFajecki">W tym też duchu nasze Stronnictwo Demokratyczne — wespół z Czechosłowacką Partią Socjalistyczną i Liberalno-Demokratyczną Partią Niemiec z NRD — we wspólnym, podpisanym w Warszawie oświadczeniu, skierowanym do partii liberalnych i demokratycznych oraz do organizacji międzynarodowych, dobitnie wyraziło swój stosunek do pokoju, odprężenia i współpracy międzynarodowej.</u> | |
939 | + <u xml:id="u-63.8" who="#PoselJanFajecki">Nikomu bowiem nie mogą — zresztą i nie są — obojętne zagadnienia decydujące o losach jednostek, zbiorowości i całych narodów. Ambitne zadania polskiej polityki zagranicznej — interesy pokoju i socjalizmu, tworzenie jak najkorzystniejszych międzynarodowych warunków społeczno-gospodarczych rozwoju kraju — są obecnie realizowane w pogorszonym klimacie międzynarodowym. Jednostronne napięcie przez Stany Zjednoczone stosunków ze Związkiem Radzieckim, stosunek do układu SALT II, a zwłaszcza grudniowe decyzje zbrojeniowe NATO — zmniejszyły narastające w latach siedemdziesiątych poczucie bezpieczeństwa i odrodziły obawy, zagroziły z takim trudem zbudowanym strukturom pokojowym, cofnęły zapoczątkowany proces budowy międzynarodowego zaufania na bazie wysuniętego przez obóz socjalistyczny programu pokojowego współistnienia i współpracy.</u> | |
940 | + <u xml:id="u-63.9" who="#PoselJanFajecki">W tych warunkach — przedstawione przez Ministra Spraw Zagranicznych kierunki działania zmierzają do przeciwstawienia się siłom rodzącym wojnę, do powstrzymania wyścigu zbrojeń i otwarcia drogi do rozbrojenia.</u> | |
941 | + <u xml:id="u-63.10" who="#PoselJanFajecki">Jest to wspólne dążenie wszystkich państw wspólnoty socjalistycznej, jak tego dowodzą treści niedawnej Deklaracji Warszawskiego Doradczego Komitetu Politycznego Państw- Stron Układu Warszawskiego — stanowi przedłużenie konsekwentnej polityki międzynarodowej socjalizmu, stanowi poszukiwanie konstruktywnego, pozytywnego dla pokoju i ludzkości rozwiązania istniejących problemów, potwierdzając gotowość i wolę kontynuowania polityki odprężenia, odbudowy i umacniania zaufania oraz dalszego rozwoju wzajemnie korzystnej współpracy Deklaracja warszawska wysunęła takie właśnie konkretne i elastyczne propozycje rozwiązań trudnych problemów europejskich i światowych, jak dotąd niestety, nie podjęte przez Zachód. W tym samym duchu toczyły się niedawne obrady w Mińsku przedstawicieli parlamentów Państw-Stron Układu Warszawskiego, a w wyniku tych obrad sformułowany został apel do parlamentów i parlamentarzystów wszystkich krajów Europy i świata. Tym większego znaczenia nabierają tu zrealizowane i przyszłe inicjatywy polskie na rzecz wznowienia dialogu między Wschodem i Zachodem na rzecz bezpieczeństwa, rozbrojenia i pokoju, w tym zwłaszcza wysunięta przez I Sekretarza KC PZPR Edwarda Gierka propozycja zwołania w Warszawie konferencji na temat odprężenia militarnego i rozbrojenia, jak również przygotowania owocnego przebiegu spotkania w Madrycie.</u> | |
942 | + <u xml:id="u-63.11" who="#PoselJanFajecki">Wysoka Izbo! W przekonaniu naszego Klubu Poselskiego przedstawione dziś Sejmowi kierunki polskiej polityki zagranicznej stanowią optymalną kontynuację i dalsze rozwinięcie wcześniejszych aktywnych wysiłków Polski, podejmowanych na wszystkich podstawowych płaszczyznach — politycznej, ekonomicznej, kulturalno-naukowej i propagandowej.</u> | |
943 | + <u xml:id="u-63.12" who="#PoselJanFajecki">Priorytetowy w tym programie kierunek — rozwój i pogłębianie przyjaźni i współpracy ze Związkiem Radzieckim i innymi państwami socjalistycznymi jest fundamentalną przesłanką zabezpieczenia pomyślnego rozwoju kraju i wysokiej rangi Polski na arenie międzynarodowej. Jest to także płaszczyzna warunkująca pomyślne osiąganie celów, inicjatyw, poczynań i współdziałania w interesie pokoju, bezpieczeństwa i współpracy międzynarodowej. Dynamiczny rozwój stosunków i współdziałania ze Związkiem Radzieckim w oparciu o nienaruszalną przyjaźń i sojusz, jak również konsekwentna rozbudowa i umacnianie wielopłaszczyznowych związków z bezpośrednimi sąsiadami — Czechosłowacją i NRD oraz z innymi krajami socjalistycznymi — tworzą nadto korzystne warunki realizacji zadań społeczno- -ekonomicznych, jakie stawia sobie społeczeństwo polskie.</u> | |
944 | + <u xml:id="u-63.13" who="#PoselJanFajecki">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Jest bezsporną prawdą, wynikającą z naszych dziejowych doświadczeń, że naród polski chce żyć i rozwijać się w pokoju, tę wspólną nam, wszystkim Polskom, wolę pokoju przekształcając w konkretne działania. Bo pokój i tylko pokój może nam, tak jak i wszystkim narodom, zapewnić realizację naszych zamierzeń, wszechstronny rozwój i pomyślną przyszłość.</u> | |
945 | + <u xml:id="u-63.14" who="#PoselJanFajecki">Z tym przekonaniem posłowie Stronnictwa Demokratycznego popierają projekt uchwały w sprawie kierunków polskiej polityki zagranicznej. Stronnictwo Demokratyczne, zgodnie ze szczytnymi tradycjami polskiego patriotyzmu, nie będzie szczędziło swych sił w działalności na rzecz dalszej realizacji kierunków i celów polskiej polityki zagranicznej w szerokich kręgach społeczeństwa oraz w ramach prowadzonej przez Stronnictwo współpracy zagranicznej. Dziękuję za uwagę.</u> | |
946 | + <u xml:id="u-63.15" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
947 | + </div> | |
948 | + <div xml:id="div-64"> | |
949 | + <u xml:id="u-64.0" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Głos ma poseł Rudolf Buchała.</u> | |
950 | + </div> | |
951 | + <div xml:id="div-65"> | |
952 | + <u xml:id="u-65.0" who="#PoselRudolfBuchala">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Z informacji Ministra Spraw Zagranicznych Emila Wojtaszka wynika jasno, i wszyscy Zdajemy sobie z tego sprawę, jak napięta jest sytuacja międzynarodowa.</u> | |
953 | + <u xml:id="u-65.1" who="#PoselRudolfBuchala">Równocześnie przedstawiona informacja ze znaną dla polskiej polityki stałością podkreśla zdecydowane dążenie naszej polityki zagranicznej do zachowania i umocnienia pokoju, zwłaszcza w sytuacji takiej jak obecna.</u> | |
954 | + <u xml:id="u-65.2" who="#PoselRudolfBuchala">Katolicko-Społeczne Koło Poselskie — „Znak”, w którego imieniu przemawiam, określiło swoje stanowisko w tej sprawie już w pierwszym programowym przemówieniu u progu obecnej kadencji w dniu 3 kwietnia. Przemawiając z tej trybuny, przewodniczący naszego Koła, poseł Janusz Zabłocki, powiedział wówczas: — „...rozumiejąc, iż sprawą przesądzającą o przyszłości nie tylko naszego kraju, ale całego kontynentu i świata jest zachowanie pokoju, a także rozumiejąc nasze miejsce w istniejącym w Europie układzie sił i sojuszy, uważamy za sprawę najwyższej wagi zapewnienie przez społeczeństwo polskie poparcia dla prowadzonej w tych trudnych warunkach polityki zagranicznej Rządu. Polityka ta, konsekwentnie skierowana na ocalenie pokoju, na zachowanie dróg wiodących ku odprężeniu, rozbrojeniu i współpracy międzynarodowej, odpowiada żywotnym interesom naszego narodu”.</u> | |
955 | + <u xml:id="u-65.3" who="#PoselRudolfBuchala">Istniejący obecnie stan niepokoju na świecie, wynikający przede wszystkim z groźby zaostrzenia wyścigu zbrojeń, szczególnie w zakresie broni masowej zagłady, jest jednak wytworem ludzkiego działania, a zatem nie ma cech konieczności i jest wobec tego stanem do przezwyciężenia również przez ludzkie działanie.</u> | |
956 | + <u xml:id="u-65.4" who="#PoselRudolfBuchala">Ci zatem, do których należą decyzje mające bezpośredni wpływ na wyścig zbrojeń, nie powinni podejmować takich decyzji, które prowadzą do jego zaostrzenia, lecz tylko takie, które go zmniejszają. Jest to podstawowy warunek zachowania pokoju na świecie.</u> | |
957 | + <u xml:id="u-65.5" who="#PoselRudolfBuchala">Dlatego tak doniosłe znaczenie mają rokowania w sprawie odprężenia militarnego i rozbrojenia, ponieważ odprężenie polityczne bez odprężenia militarnego ma swoje granice, a wyścig zbrojeń może stać się nieprzekraczalnym progiem dla odprężenia politycznego. Ma to szczególne znaczenie dla Europy, która mimo wielu niebezpiecznych sytuacji okazała się jednak kontynentem, gdzie proces odprężenia, dialogu i współpracy stał się możliwy. Znaczenie sytuacji w Europie dla całokształtu stosunków międzynarodowych nie tylko nie zmalało wskutek tego, ale nabrało jeszcze większego znaczenia. Przyczyny tego tkwią w dwóch podstawowych faktach.</u> | |
958 | + <u xml:id="u-65.6" who="#PoselRudolfBuchala">Po pierwsze — Europa niezmiennie pozostała jedynym kontynentem, gdzie ewentualny konflikt między blokami militarnymi, które właśnie w Europie stoją bezpośrednio naprzeciwko siebie, mógłby spowodować konflikt globalny.</u> | |
959 | + <u xml:id="u-65.7" who="#PoselRudolfBuchala">Po drugie — właśnie dlatego, że Europa okazała się mimo wszystko kontynentem, gdzie rozwój w kierunku odprężenia jest możliwy i skuteczny, odpowiedzialność Europy i Europejczyków nabrała wartości fundamentalnej, ponieważ w sytuacji, kiedy atmosfera stosunków międzynarodowych w różnych punktach świata zaognia się w sposób bardzo niebezpieczny, odpowiedzialność Europy za zachowanie pokoju nabiera wymiarów globalnych. To w Europie można wykazać, że jeśli odprężenie u nas jest możliwe, mimo przeciwstawności występujących tu interesów, wobec tego Europa powołana jest do tego, aby być czynnikiem odprężenia i w tym duchu wpływać na inne regiony świata. Nie tylko nie należy więc przenosić napięć z innych części świata do Europy, lecz przeciwnie, należy zachować wszystko to, co zostało do tej pory wypracowane i osiągnięte w Europie, aby uczynić z niej kontynent trwałego odprężenia, dialogu i współpracy.</u> | |
960 | + <u xml:id="u-65.8" who="#PoselRudolfBuchala">Aby to osiągnąć, trzeba uporczywie czynić choćby najmniejsze kroki naprzód, jak powiedział to chrześcijańsko-demokratyczny polityk włoski Giulio Andreotti w wywiadzie dla telewizji polskiej w kwietniu na temat polskiej propozycji odbycia konferencji rozbrojeniowej w Warszawie. Takie małe kroki są możliwe przy wszystkich różnicach istniejących między stronami i przy zachowaniu obowiązujących sojuszy, w które strony te są zaangażowane. Jesteśmy też przekonani, że odprężenie jest możliwe w pewnych regionach świata — a do nich należy właśnie Europa — nawet jeśli w innych regionach świata nie jest ono w tej chwili możliwe z przyczyn, z których dobrze zdajemy sobie sprawę.</u> | |
961 | + <u xml:id="u-65.9" who="#PoselRudolfBuchala">Jeżeli zaliczymy Europę do tego regionu świata, który jest wezwany do specjalnej odpowiedzialności za odprężenie, to czynimy to również dlatego, ponieważ właśnie w Europie dwukrotnie już w naszym wieku wybuchały wojny globalne. Czyż nie jest zatem powołaniem Europy, aby przestała ona być modelem konfliktów, a przeciwnie — aby stała się modelem pokoju, modelem kontynentu, który nie wciąga już innych regionów świata i całych kontynentów w swoje konflikty, lecz zaprasza na swoje drogi odprężenia, dialogu i współpracy.</u> | |
962 | + <u xml:id="u-65.10" who="#PoselRudolfBuchala">W tym celu potrzebne są pewne działania, które trzeba podjąć oraz działania, których trzeba zaniechać, aby nie pogorszyć sytuacji i tak już wystarczająco napiętej.</u> | |
963 | + <u xml:id="u-65.11" who="#PoselRudolfBuchala">Jakie działania trzeba podjąć?</u> | |
964 | + <u xml:id="u-65.12" who="#PoselRudolfBuchala">Działania te, to wspomniane już uporczywe i systematyczne kroki naprzód, wychodzące z tego, co zostało już osiągnięte. Zaliczyć tu trzeba przede wszystkim tak mocno podkreślone w informacji Ministra Emila Wojtaszka, a także w dotychczasowej dyskusji sejmowej, zbliżające się spotkanie państw sygnatariuszy KBWE w Madrycie. Może ono stać się dla wszystkich uczestniczących w nim państw europejskich oraz dla Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej i Kanady ponowną szansą do uczynienia kolejnego kroku naprzód do pełnej realizacji zasad i zaleceń Aktu Końcowego KBWE.</u> | |
965 | + <u xml:id="u-65.13" who="#PoselRudolfBuchala">Trzeba do tych możliwych kroków naprzód zaliczyć na bardzo ważnym miejscu wysuniętą przez Edwarda Gierka propozycję odbycia w Warszawie konferencji rozbrojeniowej, która mogłaby być rozważona i zalecona przez spotkanie madryckie, przy czym wstępne przygotowania do niej mogłyby być podjęte już teraz, aby brak odprężenia militarnego nie urósł do wspomnianego już nieprzekraczalnego progu dla odprężenia politycznego.</u> | |
966 | + <u xml:id="u-65.14" who="#PoselRudolfBuchala">Do tych uporczywych, systematycznych kroków naprzód, których w sposób szczególny domaga się obecna sytuacja, zaliczyć trzeba potrzebę ratyfikacji SALT II oraz każdą możliwość dialogu i rokowań czy to w Wiedniu, czy gdziekolwiek indziej. Wszystkie możliwości dialogu i rokowań są cenne, ponieważ to co może pogorszyć sytuację międzynarodową, to nie rozmowy, lecz ich brak, to brak inicjatywy spotkań, brak wysłuchania drugiej strony i uwzględnienia jej punktu widzenia, brak próby ustalenia — gdzie są wspólne interesy wszystkich stron, które pozwoliłyby współpracować mimo wszystkich trudności, aby zachować wartości podstawowe.</u> | |
967 | + <u xml:id="u-65.15" who="#PoselRudolfBuchala">W tym kontekście jawi się cała doniosłość polskiej inicjatywy, która niedawno temu zaprosiła i doprowadziła do stołu obrad w Warszawie najwyższych przedstawicieli Związku Radzieckiego i Francji; dobrze przysłużyło się to odprężeniu i naszej polskiej racji stanu. My, Polacy, szczególnie dobrze rozumiemy, jaką wartość ma to, że nasi bliscy i dalsi sąsiedzi znajdują w stolicy Polski zachęcające warunki do rozmów, które służą umocnieniu pokoju w Europie w poszanowaniu nienaruszalności granic i integralności terytorialnej każdego jej państwa. Trzeba jednak również zaniechać pewnych działań, które mogłyby tylko pogorszyć sytuację.</u> | |
968 | + <u xml:id="u-65.16" who="#PoselRudolfBuchala">Jeżeli zgadzamy się, że wzajemne zaufanie, dialog i współpraca w Europie — to wartości zasadnicze dla całego kontynentu, to trzeba unikać wszystkiego, co mogłoby wartościom tym zagrozić.</u> | |
969 | + <u xml:id="u-65.17" who="#PoselRudolfBuchala">Do podstawowych przesłanek zachowania tych wartości zasadniczych zaliczyć trzeba wspomnianą przed chwilą nienaruszalność granic i integralność terytorialną każdego państwa europejskiego.</u> | |
970 | + <u xml:id="u-65.18" who="#PoselRudolfBuchala">Tymczasem w Republice Federalnej Niemiec — obok głosów uznających te przesłanki — słyszymy nieraz i to niestety z kręgów chrześcijańsko-demokratycznych CDU i CSU, że mimo przyjęcia zasady „pacta sunt servanda” w odniesieniu do polsko-zachodnio-niemieckiego układu 1970 roku, Niemcy jakoby nadal istniały prawnie w granicach z 1937 roku. Jak można stanowisko takie pogodzić z wymogiem poszanowania praw, granic i bezpieczeństwa innych państw europejskich, a zwłaszcza Polski, Związku Radzieckiego i Niemieckiej Republiki Demokratycznej.</u> | |
971 | + <u xml:id="u-65.19" who="#PoselRudolfBuchala">Stanowisko takie oddziałuje destabilizująco na całą sytuację europejską, co jest szczególnie niepożądane, a nawet groźne w sytuacji i tak już skomplikowanej i niebezpiecznej. Stanowisko takie nie służy temu, aby uczynić z Europy kontynent wzajemnego zaufania i szacunku, kontynent trwałego odprężenia, gdzie wszystkie państwa powinny być gotowe do wyciągania wszystkich konsekwencji z układów, jakie między sobą zawarły i które je obowiązują w całości i zgodnie z ich literą i duchem.</u> | |
972 | + <u xml:id="u-65.20" who="#PoselRudolfBuchala">Nie zamykamy się na wspólne z Republiką Federalną Niemiec budowanie zaufania, dialogu i współpracy w Europie.</u> | |
973 | + <u xml:id="u-65.21" who="#PoselRudolfBuchala">Podobne głosy, o których wspomniałem, muszą jednak budzić uzasadniony niepokój u bliższych i dalszych sąsiadów Republiki Federalnej Niemiec i spotykać się ze zdecydowanym odporem. Głosy te budzą w Polsce niepokój całego społeczeństwa, w tym również w opinii katolickiej. W ich następstwie okazała się niemożliwa obecność polskich biskupów i katolików świeckich na tegorocznym Katholikentagu w Berlinie Zachodnim.</u> | |
974 | + <u xml:id="u-65.22" who="#PoselRudolfBuchala">Mówiąc o niepokojącym stanie świadomości niektórych ośrodków w Niemczech Zachodnich, Prymas Polski, kardynał Stefan Wyszyński stwierdził w dniu 16 maja br. podczas konsekracji Kościoła Matki Bożej Łaskawej w Warszawie: — „Jeszcze i dzisiaj można dostrzec bolesne akcenty w prasie niemieckiej, a nawet w podręcznikach szkolnych, które utrwalają ten stan. Radzi byśmy powiedzieć: pozwólcie nam żyć, zerwijcie z dawnym schematem, zacznijcie myśleć inaczej! My szczerze pragniemy znaleźć nowy język, tak się nad tym trudziliśmy z kardynałem Karolem Wojtyłą w czasie naszej podróży do Niemiec, przed dwoma przeszło laty”.</u> | |
975 | + <u xml:id="u-65.23" who="#PoselRudolfBuchala">Spójrzmy w tym kontekście na inne państwo z obszaru języka niemieckiego. To właśni jutro rozpocznie się oficjalna wizyta polska w Republice Austrii, a więc w kraju z tego właśnie obszaru językowego. Austria potrafiła jednak. już po I wojnie światowej i obecnie ułożyć stosunki ze swoimi bliższymi i dalszymi wschodnimi sąsiadami — mimo różnic ustrojowych — na zasadach poszanowania ustalonych i istniejących granic, poszanowania ich integralności terytorialnej. Nie było więc i nie ma w stosunkach polsko-austriackich tych wszystkich trudności, które występowały — nie z winy Polski — w stosunkach polsko-zachodnio-niemieckich i które jeszcze dziś dają znać o sobie.</u> | |
976 | + <u xml:id="u-65.24" who="#PoselRudolfBuchala">Z satysfakcją przyjęliśmy zatem do wiadomości zapowiedź kolejnej wizyty polskiej w Austrii. Wizyta ta, podobnie jak poprzednie, jest dowodem, jak państwa europejskie o odmiennych ustrojach, o odmiennych doświadczeniach historycznych i z odmiennych obszarów językowych mogą współdziałać dla sprawy dziś najważniejszej: dla budowania zaufania, trwałego odprężenia, dialogu i współpracy w Europie.</u> | |
977 | + <u xml:id="u-65.25" who="#PoselRudolfBuchala">Wysoka Izbo! Z dużą satysfakcją nasze Katolicko-Społeczne Koło Poselskie „Znak” wysłuchało przedstawionej przez Ministra Spraw Zagranicznych wysokiej oceny stanowiska Stolicy Apostolskiej w obecnej sytuacji międzynarodowej. Podobnie jak już niejednokrotnie w okresie ostatnich 20 lat, tak również w obecnej, wzburzonej i niebezpiecznie skomplikowanej sytuacji Stolica Apostolska zachowuje takie stanowisko, aby być w każdej chwili zdolną i gotową do służenia poprzez mediację dialogowi, wzajemnemu porozumieniu, szacunkowi i współpracy wszystkich narodów świata, zwłaszcza w Europie, o której Jan Paweł II powiedział w czasie swojej pielgrzymki do Polski, że Europa ta tak często podzielona w swojej historii, w tym także po II wojnie światowej, nie może zaprzestać poszukiwania swojej podstawowej jedności, mimo wszystkich podziałów na systemy społeczno-ekonomiczne i ideologiczne i wskazał w tym kontekście na doniosłą rolę chrześcijaństwa.</u> | |
978 | + <u xml:id="u-65.26" who="#PoselRudolfBuchala">Wysoki Sejmie! Z informacji Ministra Spraw Zagranicznych, a także z toczącej się dyskusji sejmowej wynika jasno — jak już wspomniałem na początku — że polska polityka zagraniczna niezmiennie dąży do zachowania i umocnienia zaufania i współpracy w stosunkach międzynarodowych, zwłaszcza w Europie, która powinna być przedmiotem naszej szczególnej troski.</u> | |
979 | + <u xml:id="u-65.27" who="#PoselRudolfBuchala">Są to fundamentalne zasady polskiej polityki zagranicznej. „Fundamentalne zasady międzynarodowej polityki Polski Ludowej zaś — jak powiedział to na 1 posiedzeniu Sejmu dnia 2 kwietnia 1980 roku I Sekretarz KC PZPR Edward Gierek — stanowią najszerszą podstawę jedności narodu polskiego (...) niezależnie od różnic w jakichkolwiek innych sprawach”.</u> | |
980 | + <u xml:id="u-65.28" who="#PoselRudolfBuchala">W tym duchu Katolicko-Społeczne Koło Poselskie — „Znak” wysłuchało z aprobatą informacji Ministra Spraw Zagranicznych i wyraża wobec generalnej linii polskiej polityki zagranicznej swoją solidarność i poparcie.</u> | |
981 | + <u xml:id="u-65.29" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
982 | + </div> | |
983 | + <div xml:id="div-66"> | |
984 | + <u xml:id="u-66.0" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Głos ma poseł Józef Ozga-Michalski.</u> | |
985 | + </div> | |
986 | + <div xml:id="div-67"> | |
987 | + <u xml:id="u-67.0" who="#PoselJozefOzgaMichalski">Wysoki Sejmie! W obecnej sytuacji międzynarodowej musimy wszystko uczynić, aby trwał i rozwijał się dialog między Wschodem i Zachodem, aby świat uczył się więcej, coraz więcej dla przyszłości pokojowej. Tymczasem wydaje się, jakby nagle przestawano myśleć, lub myślano tylko wybuchami. Ten wybuchowy język myślenia popada w żargon militarny, porzuca prawdę, jako główny sprawdzian rzeczywistości i przyzna je pierwszeństwo tylko własnej wizji przemalowania świata na swoje podobieństwo. Gdzieś już kiedyś taki język słyszeliśmy; zaklinający nas tym językiem chcieli objąć przywództwo nad światem; cechowała ich bezgraniczna pewność i prymitywny prowincjonalizm.</u> | |
988 | + <u xml:id="u-67.1" who="#PoselJozefOzgaMichalski">Nic dziwnego, że doradcy Schmidta ostrożnie wyjaśniają doradcom Białego Domu, dlaczego Niemcy wahają się przed przekształceniem ich kraju w cmentarz radioaktywny. Któż to bowiem lubi wysyłać dzieci na taką straszną wojnę? Ale teraz nikt nikogo nie musiałby wysyłać, wszyscy bowiem możemy znaleźć się w ogniu nuklearnym, który byłby o tyle gorszy od piekielnego, że zabrakłoby obsługi z widłami, aby zepchnąć resztki do ognia. Niektórzy twierdzą, że świat powoli przyzwyczaja się do zagrożenia wojną nuklearną, jak do niebezpieczeństwa piekieł, którymi straszono nas od dziecka i przymyka na to oczy.</u> | |
989 | + <u xml:id="u-67.2" who="#PoselJozefOzgaMichalski">Jednak inwestycje w rozwój mocy piekielnych następują tak szybko, że z każdym rokiem ubywa miejsca na rajski ogród — nie mówiąc o deficytach na jego zagospodarowanie, szczególnie na węzłowy problem paszowy.</u> | |
990 | + <u xml:id="u-67.3" who="#PoselJozefOzgaMichalski">Do tego Ewa chciałaby mieć fiata, gdy Adama często nie stać jeszcze na traktor. Ponadto istnieje rozbicie świata na tak różne dzielnice ideologiczne i nieporozumienia języka, że gdy jeden mówi o zagrożeniu południowych wrót przez rekiny, drugi twierdzi, że są to pokojowe wieloryby.</u> | |
991 | + <u xml:id="u-67.4" who="#PoselJozefOzgaMichalski">Czy mamy toczyć wojny z powodu różnic językowych lub światopoglądowych? Myślę, że ten okres minął, i wojen religijnych nie będzie. Konflikty interesów lokalnych, ich dramatyczne luki, wrogość i fanatyzm trzeba zapełnić inną wartością niż blokada, głód lub wojna.</u> | |
992 | + <u xml:id="u-67.5" who="#PoselJozefOzgaMichalski">Istnieje coś takiego, jak duchowa atmosfera epoki w każdym czasie historycznym. Jest nią co? Myślę, że jest nią duch pokoju unoszący się nad światem, duch bardzo nam wszystkim pojęty, miły, ale zbyt drogi... Ale gdy mamy pokój, który tyle kosztuje, bo to duże są wydatki, nie zapominajmy, ile kosztowała nas wojna.</u> | |
993 | + <u xml:id="u-67.6" who="#PoselJozefOzgaMichalski">Istnieje też coś takiego, jak zimnowojenne żelazo imperializmu; ale gdy go dotykamy, nie przebiega nam dreszcz po krzyżu; odpowiadamy wtedy uściskiem żelaznej rękawicy obronnej — Układu Warszawskiego.</u> | |
994 | + <u xml:id="u-67.7" who="#PoselJozefOzgaMichalski">Oczywiście, wolelibyśmy, aby to był uścisk nie na dzień dobry, a na dobranoc. Przypominamy przy tym i uprzytamniamy komu należy, że trzeba sobie zdawać sprawę z głęboko moralnej potęgi obronnej Związku Radzieckiego i solidarnego z nim całego społeczeństwa wszystkich socjalistycznych narodów naszego globu. Tak, globu. Bo w co się zamieniła długa i na początku jakby mało sprawna wojna obronna ZSRR po uderzeniu hitlerowskim? Przeobraziła się przez bohaterska obronę Leningradu, obronę Moskwy w wielki skok Stalingradu i dotarła do Łaby, a w chwilę później dokonała decydującego rozgromienia imperializmu japońskiego.</u> | |
995 | + <u xml:id="u-67.8" who="#PoselJozefOzgaMichalski">ZSRR wielokrotnie znalazł odpowiedź na najpoważniejsze zagrożenia i odpowiedź ta nigdy nie była spóźniona. Co istotniejsze, wykazywała więcej silnej woli i widzenia perspektywy niż zagrożeni sojusznicy. Dlatego sądzę, że Europę Zachodnią łączą dziś z odprężeniem nie tylko konkretne korzyści wymiany handlowej ze Wschodem; wiąże ją pamięć tej przeszłości wojennej z wnętrza której, jak z oświęcimskiego pieca — wydobyła ją sprzymierzona z Europą Armia Radziecka.</u> | |
996 | + <u xml:id="u-67.9" who="#PoselJozefOzgaMichalski">Dlatego występujemy tak zdecydowanie przeciw nowej eskalacji zbrojeń w postaci rakiet jądrowych zasięgu europejskiego. Opowiadamy się zdecydowanie, aby nie podejmować kroków, które by przeszkodziły w przygotowaniu rokowań. Warszawa po dwóch wiekach wymazania jej z udziału w polityce europejskiej jako stolicy państwa wolnego czyni dziś co w jej mocy, aby współdziałać ze wszystkimi w sprawie pokoju.</u> | |
997 | + <u xml:id="u-67.10" who="#PoselJozefOzgaMichalski">Nigdy w tym punkcie świata nie skrzyżowało się w tak krótkim czasie tak wiele dróg najwybitniejszych polityków wielkich mocarstw. Myślę, że ostatnia wizyta prezydenta Francji na zaproszenie towarzysza Gierka i spotkanie z Breżniewem dowodzi, że Europa dotrzymuje sobie kroku, odpowiadając na pytania, czym jest służba polityki na tym kontynencie. Jest ona zdolnością rozumienia języków wszystkich narodów, a równocześnie tworzenia nowego humanizmu epoki. Dlatego siły, które stały się poskromicielem Hitlera i mogły razem to uczynić, nie mogą rozejść się w dwie strony świata i stawać przeciwko sobie. Dziwacznie wygląda próba montowania czegoś w rodzaju osi Monachium — Pekin z dodatkiem prochińskiej polityki Waszyngtonu. Oznaczałoby to surrealistyczne pragnienie przywrócenia sobie snów z tysiąca i jednej nocy; obszarów dawnych cesarstw niewolniczych od imperium Dariusza, Aleksandra Macedońskiego i Juliusza Cezara — po Dżyngis- chana, a także imperium Osmańskie. Do tego cesarstwo Habsburgów i Bismarków łącznie z dorzeczem Wisły, Kłajpedą i Królewcem, jako że znają się w Chinach na filozofii Kanta. Myślę, że te chore sny na jawie pochodzą z braku ufności do własnego człowieczeństwa, do samego sensu bycia istotą ludzką. Jeżeli wzywamy do pełnej sensowności naszego życia, do realnego wytwarzania dóbr przemysłu i rolnictwa, do racjonalnego kształcenia kadr wspólnej nam cywilizacji, do kształcenia większej ilości obsługi kombajnów niż łodzi podwodnych — to wyraża się w tym prymat sensu życia nad prymatem koniunktury wojennej, nad porywczą sensacją. Jesteśmy więc za zdrową ambicją najpierw być sobą, podmiotem — a potem mieć przedmiot godny sensownego posiadania, wolny od łapczywości i snobizmu. Mamy bowiem w postawie ludzi tyle tej łapczywości doraźnych dóbr dla siebie, zaborczości prywatnej, że ludzi tych nie można zaliczyć nawet do zwolenników doktryny oświeconego egoizmu. W tym sensie nauka o pokoju wykracza poza potoczne jej rozumienie, zakłada ona długotrwałą walkę o wychowanie społeczeństw w duchu tej najwyższej prawdy — która naród polski sformułował ustami I Sekretarza Edwarda Gierka w postaci dokumentu uchwalonego przez ONZ. Program ten jest pomostem przerzuconym ponad wielką luką, jaka powstała między coraz bardziej złożonymi problemami, w których narody żyją, a umiejętnością ich rozwiązywania w skali własnej i globalnej. Dlatego odrzućmy wybuchowe myślenie i kierujmy się gotowością przeciwstawienia się wszelkiemu zimnowojennemu wyzwaniu.</u> | |
998 | + <u xml:id="u-67.11" who="#PoselJozefOzgaMichalski">Fatalna ciągłość historii; kilka lat pokoju i wojna, kilka lat krwawych zmagań i z trudem osiągnięty pokój — te słowa towarzysza Breżniewa mogą już być słupem granicznym między historią pisaną krwią narodów i nowa epoką ludzkości.</u> | |
999 | + <u xml:id="u-67.12" who="#PoselJozefOzgaMichalski">Wszyscy widzimy, jak ta epoka następuje i zbliża się ku nam. Dlatego, gdy sytuacja jest pełna napięcia i stąpamy po loncie, przydeptujmy ten lont, idźmy ku politycznemu rozwiązaniu, ku przywróceniu zaufania i mocy obowiązującym prawom życia.</u> | |
1000 | + <u xml:id="u-67.13" who="#PoselJozefOzgaMichalski">Pokój nie jest dzieckiem, które trzeba sztucznie dokarmiać dzisiaj i nie jest niemowlęciem minionych wieków, któremu mieczem bezkarnie ucinano szyję. Pokój jest dzisiaj dojrzałym ruchem epoki socjalizmu i humanizmu, jest również siłą miłości bliźniego i powszechnej solidarności narodu, siłą, która na wszelkie gwałty przeciw pokojowi odpowiada jego trwałością, rozszerzającym się zasięgiem obszaru i treści.</u> | |
1001 | + <u xml:id="u-67.14" who="#PoselJozefOzgaMichalski">Pokój nie spłynie na nas jak gołębica — jak pisał w swoim poemacie Jarosław Iwaszkiewicz — i nie spłynie z łaski niebios. Pokój nie jest dany raz na zawsze — jak mówi partia. Pokój trzeba codziennie chwytać i codziennie go zdobywać.</u> | |
1002 | + <u xml:id="u-67.15" who="#PoselJozefOzgaMichalski">Naród polski będzie żył i rozwijał się w pokoju, bo wolę naszą przekształcamy w działanie, w politykę praktykującą współistnienie w Europie i w świecie, bo oparcie dla naszej aktywności stwarza trwała pozycja w gronie bratnich państw socjalistycznych oraz nasze 35-letnie uczestnictwo w dialogu europejskim i ten fakt, że za tą polityką wypowiada się naród, który jedność swoją wyprowadził z doświadczeń naszej niełatwej historii, z wielkich przełomowych dokonań naszego kraju.</u> | |
1003 | + <u xml:id="u-67.16" who="#PoselJozefOzgaMichalski">Trudno nie być Polakowi w tym zespoleniu najszerszych kręgów jedności społeczeństwa wokół wspólnej sprawy Polaków — sprawy bezpieczeństwa naszej ojczyzny — jej roli i pozycji w świecie.</u> | |
1004 | + <u xml:id="u-67.17" who="#PoselJozefOzgaMichalski">W imieniu tych, którzy walczyli na wszystkich frontach przeciwko faszyzmowi i walczą dziś w ruchu obrońców pokoju wyrażam przekonanie, że przedstawione oceny i kierunki działania znajdą pełne potwierdzenie i dalsze rozwinięcie w dyskusji, znajdą umocnienie moralne i poparcie polityczne Sejmu oraz całego narodu.</u> | |
1005 | + <u xml:id="u-67.18" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
1006 | + </div> | |
1007 | + <div xml:id="div-68"> | |
1008 | + <u xml:id="u-68.0" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Zarządzam obecnie 30-minutową przerwę.</u> | |
1009 | + <u xml:id="u-68.1" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 12 min. 10 do godz. 12 min. 45)</u> | |
1010 | + </div> | |
1011 | + <div xml:id="div-69"> | |
1012 | + <u xml:id="u-69.0" who="#Marszalek">Wznawiam posiedzenie. Kontynuujemy dyskusję.</u> | |
1013 | + <u xml:id="u-69.1" who="#Marszalek">Głos ma poseł Edmund Męclewski.</u> | |
1014 | + </div> | |
1015 | + <div xml:id="div-70"> | |
1016 | + <u xml:id="u-70.0" who="#PoselEdmundMeclewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Na dwóch zagadnieniach pragnąłbym skupić uwagę Wysokiego Sejmu, związanych z treścią dzisiejszej debaty. To polski wkład w walkę o pokój a to stosunki Polska — RFN w tym kontekście oglądane. Stosunki polsko-niemieckie miały zawsze w dziejach, podobnie, jak obecnie stosunki Polska — RFN, zasadnicze wręcz znaczenie nie tylko dla obydwu państw, ale dla Europy. Dziś może jest nawet tak bardziej aniżeli kiedykolwiek, stąd określone znaczenie ich w naszej polityce. Powojenne zwłaszcza dzieje Europy znaczone są nieustanną, aktywną obecnością Polski na najważniejszym froncie zmagań o lepsze, pokojowe jutro. Z naszym to imieniem, z nazwą Warszawy, wiąże się tyle doniosłych inicjatyw pokojowych. Tak było od zarania naszej trzeciej niepodległości, ale tak jest zwłaszcza w ostatnim 10-leciu, w ostatnich latach. Uczyniły one z naszego państwa znanego i powszechnie uznanego szermierza w walce o pokój, a nasza stolica, jakby z natury rzeczy w sposób oczywisty stała się w ostatnich zwłaszcza miesiącach i latach celem i ośrodkiem międzynarodowych wizyt, spotkań, rokowań, dyskusji, inicjatyw skupiających na sobie uwagę świata politycznego.</u> | |
1017 | + <u xml:id="u-70.1" who="#PoselEdmundMeclewski">Polska racja stanu, której na imię pokój — jest i racją stanu naszego kontynentu. Ileż trzeba było jednak przeżyć, by w pełni pojąć kształt i konkretny sens pokoju i uznać go za kanon naczelny polityki zagranicznej. Byliśmy skazani na totalną zagładę: jako ludzie, jako naród, jako państwo. Jestem przedstawicielem pokolenia, które przeżyło tamte lata. Dla nas to nie był frazes słowo — „zagłada”. Ale jednak w obliczu tej zagłady, wyżej życia ceniliśmy wolność i honor istnienia. Toteż bezprzykładnemu męczeństwu naszego narodu towarzyszyła walka heroiczna, jakiej nie znały dzieje. Koniec potwornych lat zastał nas okaleczonych okrutnie, ale z mieczem w ręku. Warszawa — miasto skazane na zagładę — żyje, miasto nieujarzmione. Czyż to nie jest legitymacją naszej polityki pokoju? Kto może przedstawić lepszą? Jedność narodu zrodzona w walce, tej śmiertelnej walce, scementowała się, pogłębiła jeszcze obecnie.</u> | |
1018 | + <u xml:id="u-70.2" who="#PoselEdmundMeclewski">I oto właśnie — czy ta przeszłość dawna i niedawna, najboleśniejsze krzywdy i rany, zadane nam przez niemiecki nacjonalizm, nie usprawiedliwiają naszego oczekiwania głębokiego rozrachunku i historycznego, dyktowanego poczuciem moralnej konieczności przełomu. Polska dla RFN powinna stanowić zagadnienie szczególne, a porozumienie z nią i pojednanie — cel, a normalizacja stosunków powinna stać się rzeczywistością. Te j prawdy i potrzeby nie zastąpi namiastka, nie zamażą pozory i frazesy, za którymi często przecież kryje się pełne tęsknoty wielkie oczekiwanie powrotu na stary szlak.</u> | |
1019 | + <u xml:id="u-70.3" who="#PoselEdmundMeclewski">Uczyniono w kierunku otwarcia nowego rozdziału historii wiele, ale za mało, o wiele za mało, mimo wysiłków polityki polskiej. Miast rzetelnego przełomu, godnego zamiaru i zadania, jakie wyrażał układ grudniowy, strona zachodnioniemiecka, zwłaszcza ugrupowania chrześcijańsko-demokratyczne — ale czy tylko one — starą, wypróbowaną metodą podjęła jęła ciągle ponawianą próbę wykłamania się przy pomocy ujeżdżania paragrafów z podjętych w majestacie prawa zobowiązań. Rewizjonistyczna, dyktowana nacjonalizmem infrastruktura prawa, zrodzona i zbudowana w latach zimnej wojny, pozostała nienaruszona, ochraniając jak pancerzem antyodprężeniową politykę, niezgodną z układem, jego literą i duchem. Minister stanu w bońskim MSZ pan Dohnany i podczas III forum Polska — RFN w Darmsztacie przyznał pod naciskiem argumentów strony polskiej, iż powoduje to — „absurdalne skutki konstrukcji prawnych”. Dlaczego więc tych konstrukcji nie zmienić, skoro mimo iż noszą imię prawa, z tym prawem są w niezgodzie. Te zrodzone w okresie zimnej wojny formuły o Rzeszy w granicach z 1937 roku i otwartości problemu niemieckiego — ujęte w formuły i paragrafy prawa, to jakby narzędzia z epoki kamienia łupanego, przeniesione w epokę elektroniki, epokę odprężenia. A stają się one parawanem dla rewizjonizmu i nacjonalizmu, eliksirem umożliwiającym trwanie ich w życiu publicznym. Dla mnie — mówię to we własnym imieniu — pomniejsza to wiarygodność partnera, mimo jego zapewnień, a czyni to zwłaszcza gorliwie pan Strauss o sympatii dla Polski i woli pojednania. Przypomina mi się tu okres Wiosny Ludów i obrady frankfurckiego Zgromadzenia Narodowego, wypełnione głosami sympatii dla umęczonej, rozdartej rozbiorami Polski. Sympatia ta trwała jednak tylko tak długo, aż się okazało, że Polacy domagają się włączenia do wolnej Polski także ziem zaboru pruskiego z Poznańskiem na czele. Skończyła się sympatia dla — „umęczonej Polski”, odżył szowinizm wielkoniemiecki. Nam i dziś nie trzeba porozumiewawczych uśmiechów, słów sympatii, gestów, dobrodusznego poparcia, Chcemy i oczekujemy faktów, mamy prawo ich oczekiwać.</u> | |
1020 | + <u xml:id="u-70.4" who="#PoselEdmundMeclewski">Wiele jest przykładów uderzających nieraz analogii tej metody działania z demokratyczną przecież Republiką Weimarską: owa polityka Lokarno, gwarantująca zachodnie granice Niemiec, a odmawiająca uznania wschodnich z Polską, owe ziomkostwa i ich działalność, ów system ustawodawczy, patronaty rewizjonistycznej maści nad polskimi ziemiami i miastami, owe przesycone treścią rewizjonizmu podręczniki szkolne czy owo jawne i tajne finansowanie z kiesy państwowej sił odwetowych.</u> | |
1021 | + <u xml:id="u-70.5" who="#PoselEdmundMeclewski">Oczywiście historia się nie powtarza, świat stał się inny. Nową jakość współczesności wyznacza istnienie wspólnoty socjalistycznej i jej potęgi, określa ją także nasze odejście od słabości i samotności. Nie ma powrotu do tamtej sytuacji, nie ma szans dla takiej polityki. Rzesza Niemiecka należy do przeszłości, także ta w granicach z 1937 roku — i nie wróci już nigdy. Im szybciej to zrozumieją — tym lepiej dla nich i dla Europy.</u> | |
1022 | + <u xml:id="u-70.6" who="#PoselEdmundMeclewski">Istnieje wszak bezpośrednia zależność między klimatem europejskim a charakterem stosunków między Polską a RFN. Odprężenie w Europie nie było możliwe bez układu o podstawach normalizacji stosunków Polska-RFN czy RFN-Związek Radziecki, podobnie jak sam układ nie mógł powstać bez sytuacji odprężenia. Istnienie układu i jego wpływ na sytuację europejską są bezsporne: o ile sytuacja byłaby dziś gorsza bez układów wschodnich. Ale i o ile lepsza, gdyby postępy tej normalizacji odpowiadały intencjom twórców i oczekiwaniom narodów. My, nasza polityka zagraniczna, zrobiliśmy w tej mierze wszystko co możliwe i gotowi jesteśmy czynić to nadal.</u> | |
1023 | + <u xml:id="u-70.7" who="#PoselEdmundMeclewski">Wysoka Izbo! Pragnę z tego miejsca dać wyraz memu najgłębszemu przekonaniu, iż polska polityka zagraniczna wiernie i umiejętnie służy celom narodu, gdyż służy pokojowi. Nie wiem, czy w annałach polskiej dyplomacji znajdzie się okres równie aktywny celnego i celowego, dynamicznego działania jak powojenny, zwłaszcza zaś okres najnowszy. Należą się jej za to wyrazy najwyższego uznania. Dziękuję.</u> | |
1024 | + <u xml:id="u-70.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
1025 | + </div> | |
1026 | + <div xml:id="div-71"> | |
1027 | + <u xml:id="u-71.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Stanisław Gabrielski.</u> | |
1028 | + </div> | |
1029 | + <div xml:id="div-72"> | |
1030 | + <u xml:id="u-72.0" who="#PoselStanislawGabrielski">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Zabieram głos w imieniu pokolenia, które po raz pierwszy od setek lat może żyć i pracować w pokoju.</u> | |
1031 | + <u xml:id="u-72.1" who="#PoselStanislawGabrielski">Współczesny świat dostarcza nam wiele przykładów na to, że bezpieczeństwo ojczyzny jest najwyższą wartością, jego zaś umacnianie patriotycznym nakazem i obowiązkiem. Dumni jesteśmy z pozycji socjalistycznej Polski, z jej międzynarodowego autorytetu.</u> | |
1032 | + <u xml:id="u-72.2" who="#PoselStanislawGabrielski">Wielką zasługą poprzednich generacji jest to, że kolejne pokolenia polskiej młodzieży wychowywane są w duchu pokoju, umiłowania wolności, patriotyzmu i internacjonalistycznej solidarności. Wartości te uosobione są w inicjatywach na rzecz pokoju i bezpieczeństwa międzynarodowego, wnoszonych przez przywódcę naszej partii i narodu towarzysza Edwarda Gierka. Spotykają się one z szerokim poparciem całej polskiej młodzieży.</u> | |
1033 | + <u xml:id="u-72.3" who="#PoselStanislawGabrielski">Młode pokolenie Polaków w pełni akceptuje kierunki polskiej polityki międzynarodowej przedstawionej dziś przez Ministra Spraw Zagranicznych. W powszechnym odczuciu są one dowodem dalekowzrocznego myślenia o przyszłości. Przyświeca im cel nadrzędny — pokój i odprężenie jako warunek pomyślnego rozwoju Polski. Jesteśmy aktywni w realizacji celów polityki zagranicznej naszego państwa, pokojowych inicjatyw naszego przywódcy.</u> | |
1034 | + <u xml:id="u-72.4" who="#PoselStanislawGabrielski">Wysoka Izbo! W ostatnich miesiącach pojawiło się na świecie wiele zagrożeń dla pokoju. Siły zimnowojenne podjęły próby wstrzymania procesu odprężenia w Europie, nawrotu do praktyki i konfrontacji. Jest to sprzeczne z interesami ludzkości. Obowiązkiem nas młodych jest wykorzystanie wszystkich możliwości, by umacniać pokój, utrwalać odprężenie polityczne i walczyć o odprężenie militarne, budować bezpieczeństwo naszej ojczyzny.</u> | |
1035 | + <u xml:id="u-72.5" who="#PoselStanislawGabrielski">Dla nas, młodego pokolenia Polaków, obowiązek ten wynika nie tylko z doświadczeń naszej historii. Jest to również nakaz epoki. Ustrój nasz likwiduje wszelkie strukturalne warunki wyzysku człowieka, stwarzając obiektywne przesłanki humanizacji życia społecznego, ze swej istoty likwiduje społeczno-ekonomiczne korzenie wojny jako instrumentu polityki zagranicznej. Inicjatywy młodej generacji Polaków wypływają z poczucia odpowiedzialności za przyszłość świata, z nakazu internacjonalistycznych powinności. Pragniemy umacniać przyjaźń z postępowymi siłami całego świata, a w szczególności z bratnimi krajami naszej wspólnoty. Polska młodzież jest świadoma, że tylko sojusz i braterska współpraca z Krajem Rad, z członkami leninowskiego Komsomołu oraz innymi państwami socjalistycznej wspólnoty zapewnić może Polsce trwałe poczucie bezpieczeństwa. Podejmując wszechstronne inicjatywy międzynarodowej, młodzi Polacy i ich związki młodzieży dążą do aktywizacji tych sił społecznych, które niestrudzenie walczą o zbudowanie lepszego, bezpieczniejszego świata. Podejmując dialog z młodzieżą Europy i świata, z postępowymi i realistycznie myślącymi organizacjami młodzieżowymi, przyświeca nam idea wychowania młodych generacji w duchu pokoju. Szczególnie bliska jest nam sprawa bezpieczeństwa w Europie. Włączyliśmy się w przygotowania do Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Dialogiem i współpracą ze związkami młodzieżowymi Europy, szeroką wymianą międzynarodową przyczyniamy się do realizacji postanowień konferencji. Niepokój nasz budzą ostatnie decyzje NATO o rozmieszczeniu broni jądrowej w Europie. Podobnie jak cała postępowa młodzież Europy przyłączamy się do głosów protestu skierowanego przeciwko eskalacji zbrojeń. Celom tym dobrze służyły takie inicjatywy polskiej młodzieży, jak Europejskie Zgromadzenie Młodzieży i Studentów oraz Międzynarodowe Seminarium — „ Wychowanie dla pokoju”. Nie będziemy szczędzić sił, by młodzież całego świata złączona była wolą walki o pokój, o szczęśliwe perspektywy ludzkości.</u> | |
1036 | + <u xml:id="u-72.6" who="#PoselStanislawGabrielski">Nie mogę w tym miejscu powstrzymać się od refleksji na temat obecnego kształtu procesu normalizacji z Republiką Federalną Niemiec. Jest to sprawa, w której poglądy młodego pokolenia Polaków i poglądy naszych ojców są tożsame. Polska młodzież dobrze pamięta najnowszą historię i lekcje z niej wynikające. Trudno nam jest pogodzić się z faktami, jakie mają miejsce w RFN i dotyczą naszego kraju. Są one w całkowitej sprzeczności z realiami politycznymi, jakie ukształtowały się po II wojnie światowej. Szczególnie niepokoi nas brak postępów w realizacji wspólnych i zaleceń uczonych Polski i RFN w sprawie podręczników szkolnych. Jeśli młodzież obydwu krajów ma spotykać się w duchu współpracy, a nie wrogości, konieczne jest, aby system oświaty RFN uwzględnił realia polityczne Europy po II wojnie światowej.</u> | |
1037 | + <u xml:id="u-72.7" who="#PoselStanislawGabrielski">Jesteśmy otwarci na świat i jego problemy. Nasza młodzież dużo podróżuje, nawiązując znajomości i przyjaźnie. Czynimy wszystko, aby młodzi dobrze byli przygotowani do tych kontaktów. Otwartość na świat ma swoje pozytywne strony. Pozwala młodym ludziom poznać kulturę, obyczaje i dorobek innych narodów, pozwala wzbogacić swoją wiedzę fachową, poznać najnowsze osiągnięcia nauki i techniki. Rozwija horyzonty intelektualne. Pamiętamy jednak, że otwartość to jednocześnie wzmożona konfrontacja ideologiczna, to wpływ na postawy, poglądy i sposób życia młodych. Powinnością nas, młodych, jest prezentacja zawsze i w każdym miejscu polskiej racji stanu, poszanowanie godności Polaka oraz propagowanie wartości etycznych i moralnych socjalizmu.</u> | |
1038 | + <u xml:id="u-72.8" who="#PoselStanislawGabrielski">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Jesteśmy pokoleniem, na którym spoczywa obowiązek wprowadzenia Polski w wiek XXI. Jesteśmy świadomi realiów, w jakich przychodzi nam żyć i pracować. Stawia to przed nami — młodym pokoleniem Polaków — wymagania wysokiej wiedzy, nowatorstwa, odwagi i odpowiedzialności, patriotyzmu i wrażliwości na losy ludzi oraz dobro społeczne. Na nas spoczywać będzie w przyszłości odpowiedzialność za miejsce i rolę Polski w międzynarodowej wspólnocie krajów świata. Wiemy, że jest to zależne od siły Polski, jej potencjału gospodarczego i intelektualnego. Jest to zależne od jedności i siły moralnej społeczeństwa. Przyszłość naszej ojczyzny zależy od rzetelnej pracy, walki o to wszystko, co postępowe i nowoczesne.</u> | |
1039 | + <u xml:id="u-72.9" who="#PoselStanislawGabrielski">Niezłomną wolą młodych Polaków jest dobrze służyć Polsce, pracować dla niej, walczyć o pokój, który jest ideą najszlachetniejszą i najwyższą. Dziękuję za uwagę.</u> | |
1040 | + <u xml:id="u-72.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
1041 | + </div> | |
1042 | + <div xml:id="div-73"> | |
1043 | + <u xml:id="u-73.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Dorota Simonides.</u> | |
1044 | + </div> | |
1045 | + <div xml:id="div-74"> | |
1046 | + <u xml:id="u-74.0" who="#PoselDorotaSimonides">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Pokoleniu Polaków, pamiętającemu II wojnę światową, nie trzeba przypominać ani wyjaśniać, czym jest pokój, a czym jest wojna, lub czym może ona grozić przy istniejącym na świecie nagromadzeniu zasobów broni. My, kobiety i matki, najokrutniej doświadczone, potrafimy pojęcia te napełnić konkretnymi treściami, nasycić bolesnymi przeżyciami, zilustrować własnymi doświadczeniami. Wiemy dobrze, ze pokój jest jedną z tych wartości, które należy nieustannie pielęgnować i o które należy walczyć.</u> | |
1047 | + <u xml:id="u-74.1" who="#PoselDorotaSimonides">Zrozumiałyśmy także i tę prawdę, że ojczyzna nasza, wpisana przez geograficzne położenie w samo serce Europy, nie może walczyć tylko o własny pokój, że nie utrzyma go bez współpracy z innymi narodami. Dlatego też z uwagą śledzimy wszelkie w tym względzie dokonania naszej polityki zagranicznej.</u> | |
1048 | + <u xml:id="u-74.2" who="#PoselDorotaSimonides">Spontaniczne pragnienie życia w pokoju oraz pokojowej współpracy z innymi narodami nabiera jednak dopiero wówczas sensu i właściwego wymiaru, gdy towarzyszą mu ze strony państwa konkretne inicjatywy, zmierzające konsekwentnie do realizacji tych pragnień, do nadania im form oficjalnego działania. Wiemy, że polskie wysiłki w tym najważniejszym dla ludzkiej egzystencji problemie nabrały znaczenia dokumentu i uznania na całym świecie, stając się na forum międzynarodowym podstawą debat i uchwał pokojowych najwyższych instancji. Apel towarzysza Edwarda Gierka na forum Organizacji Narodów Zjednoczonych w 1974 roku, jak i deklaracja o wychowaniu społeczeństw w duchu pokoju, uchwalona na wniosek Polski przez Zgromadzenie Ogólne ONZ, oraz posłanie społeczeństwa polskiego do narodów i parlamentów świata są tych poczynań najlepszym dowodem, stanowiąc zarazem wyraz naszego poczucia wspólnoty z innymi narodami świata i naszej współodpowiedzialności za bezpieczeństwo całej Europy, a nawet kontynentu.</u> | |
1049 | + <u xml:id="u-74.3" who="#PoselDorotaSimonides">Jako kobieta i matka, a zarazem jako nauczyciel akademicki i badacz dziejów kultury jestem jednak świadoma i tego, że wcielanie w życie, jak i nauczanie tych założeń oraz wyjaśnienie sensu polskich inicjatyw pokojowych w kręgu młodzieży i rodziny przypadnie głównie kobiecie i matce. To właśnie rodzina jest zdolna wspomagać i utrwalać wysiłki państwa w tej najpiękniejszej walce. Pokój, to tworzenie nowych wartości, nowego życia. Te zaś rodzą się i rozwijają w rodzinie, wydając potem owoce w życiu narodu i ludzkości. To właśnie rodzina dając narodowi człowieka, uczy go podstawowych cech pokoju, humanizmu, wolności: wpaja mu miłość do ojczyzny, szacunek dla innych narodów, poszanowanie pracy i chleba, zapoznaje go z najbardziej cennym dziedzictwem kulturowym ojców, wychowuje w rzetelności, uczciwości, odpowiedzialności, a więc kształtuje w nim te postawy i wartości, które decydują o współczesnym pokojowym i polskim obliczu naszego narodu.</u> | |
1050 | + <u xml:id="u-74.4" who="#PoselDorotaSimonides">Wysoka Izbo! Doceniam w pełni potencjał militarny i gospodarczy naszego kraju, ale tu jako humanista i wychowawca młodzieży pragnę mocno podkreślić tkwiący we wspólnocie więzi rodzinnej potencjał moralny tak ważny w wychowaniu, a tak istotny w utrzymaniu niepodległości narodu, kultury i pokoju. Ujawniło się to najdobitniej na prastarych ziemiach piastowskich, które dzięki tym wartościom przez sześć wieków zachowały polskość, a dziś najżywiej tętnią w naszym organizmie państwowym.</u> | |
1051 | + <u xml:id="u-74.5" who="#PoselDorotaSimonides">Historia i kultura nasza zawsze wysoko ceniły rolę matki w utrzymaniu najistotniejszych cech świadczących o naszej odrębności narodowej, postawiły jej za to niejeden pomnik w poezji, w kamieniu, na płótnie. Obecne czasy stawiają przed kobietami odpowiedzialność nie tylko za własną rodzinę, za tożsamość własnego narodu, lecz za całą ludzką rodzinę. Pragniemy sprostać tym wymaganiom i zaszczepić młodszym pokoleniom, obok wielu wartości — i tę prawdę, że życie ludzkie, życie w pokoju jest nie tylko naszym najwyższym dobrem, ale dobrem wszystkich narodów.</u> | |
1052 | + <u xml:id="u-74.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
1053 | + </div> | |
1054 | + <div xml:id="div-75"> | |
1055 | + <u xml:id="u-75.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Kazimierz Morawski.</u> | |
1056 | + </div> | |
1057 | + <div xml:id="div-76"> | |
1058 | + <u xml:id="u-76.0" who="#PoselKazimierzMorawski">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Dobrze się stało, że na dzisiejszym posiedzeniu dokonujemy bilansu naszej aktywności na arenie międzynarodowej. Polska w obliczu zagrożenia pokoju podejmuje wysoko oceniane przez opinię w kraju oraz poważne kręgi polityczne i społeczne w Europie Zachodniej wszechstronne wysiłki dla przywrócenia dialogu i procesu odprężenia w Europie.</u> | |
1059 | + <u xml:id="u-76.1" who="#PoselKazimierzMorawski">Na świat i Europę pada dziś cień doktryny tych sił świata kapitalistycznego, które dążą do złamania istniejącej równowagi militarnej w stosunku do ZSRR i krajów socjalistycznych. Następstwem tego stała się jak wiemy polityka nakręcania spirali zbrojeń, wzmożona aktywność sił zimnowojennych i antyodprężeniowych, pragnących zaostrzenia sytuacji międzynarodowej. Tak więc obecna eskalacja prowokowania napięć nie jest zjawiskiem nagłym i zaskakującym. Polityka ta musi budzić głęboki niepokój, gdyż pociąga za sobą szereg ujemnych skutków politycznych, rzutujących na całokształt sytuacji międzynarodowej, zważywszy w szczególności, że równowaga strategiczno-militarna między dwoma największymi mocarstwami: ZSRR i USA, Układem Warszawskim i NATO, stanowi podstawę obecnej struktury pokoju i bezpieczeństwa w skali globalnej. Nie można tu nie podkreślić aktywizacji w niektórych krajach sił prawicowych i konserwatywnych i ich nacisku na rządy krajów zachodnich, wśród nich w Republice Federalnej Niemiec. Obserwujemy tam dużą aktywność anty odprężeniową partii chrześcijańskich demokratów, znanej ze swej rewizjonistycznej postawy, sprzecznej z zawartym przez RFN pod rządami koalicji socjal-liberalnej z Polską układem w 1970 roku. W tej sprawie, a także w sprawach zagrożeń, jakie niosą napięcia i wyścig zbrojeń — zabierał głos najwyższy autorytet w kościele katolickim w Polsce — Prymas Polski i żywo reagowała chrześcijańska opinia publiczna.</u> | |
1060 | + <u xml:id="u-76.2" who="#PoselKazimierzMorawski">W sprawach nadrzędnych, dotyczących naszej racji stanu, naszego bezpieczeństwa, zgodnie brzmi dziś głos wszystkich Polaków.</u> | |
1061 | + <u xml:id="u-76.3" who="#PoselKazimierzMorawski">Polska polityka zagraniczna, doceniając całą złożoność i powagę sytuacji, mając za sobą poparcie całej polskiej opinii publicznej, podjęła — jak wiemy — wielostronne działania, których celem jest uchronienie odprężenia i przywrócenie dialogu Wschód-Zachód jako jedynej drogi, prowadzącej do trwałego ładu pokojowego w świecie. Polska zawsze dysponowała atutem ogromnej wagi: naszą wiarygodnością jako rzecznika pokoju, ukształtowaną przez tragiczne doświadczenia historii, a także naszą powojenną działalność dyplomatyczną. Nasz naród uwrażliwiony jest szczególnie na wszystko to, co zwiększa niepokój, burzy ład, godzi we wzajemne zaufanie i stwarza niebezpieczeństwa zbrojnych konfliktów. W trudnej i złożonej sytuacji międzynarodowej polska polityka zagraniczna, inspirowana przez przywódcę naszego narodu Edwarda Gierka, koncentruje się na tym wszystkim, co sprzyja dialogowi międzynarodowemu, prowadzonemu z myślą o przezwyciężeniu i rozładowaniu napięcia i skutecznego zahamowania wyścigu zbrojeń, służąc dobrze sprawie polskiej i pokojowi światowemu. Mamy uzasadnione poczucie satysfakcji, że głos naszego kraju jest z uwagą słuchany w Europie i na świecie i przyczynia się do poprawy atmosfery międzynarodowej. Jesteśmy świadomi, że dynamizacja naszej polityki zagranicznej, że rosnąca w wyniku naszej konstruktywnej roli w Europie i świecie pozycja Polski na arenie międzynarodowej są możliwe dzięki mocnemu osadzeniu tej polityki na gruncie patriotycznej jedności narodu, na gruncie wartości naszego ustroju i sojuszy, którym Polska jest i pozostanie zawsze wierna. Rola, jaką aktualnie odgrywamy w stosunkach europejskich, przyczynia się do pogłębiania świadomości wśród rządów i sił społecznych tego regionu o konieczności uchronienia naszego kontynentu przed wzmożonym wyścigiem zbrojeń, zwłaszcza nuklearnych, od negatywnych skutków napięć w sytuacji międzynarodowej. Dobitnym wyrazem tego były francusko-radzieckie rozmowy na najwyższym szczeblu w Wilanowie, których gospodarzem i współuczestnikiem był Edward Gierek. Ostatnie wydarzenia potwierdzają owocność i doniosłość wilanowskiego spotkania dla sprawy stopniowego przezwyciężania trudnych, spornych problemów drogą dialogu i rokowań.</u> | |
1062 | + <u xml:id="u-76.4" who="#PoselKazimierzMorawski">I dlatego, gdy Europa przygotowuje się do madryckiego spotkania przedstawicieli państw sygnatariuszy Aktu Końcowego KBWE, Polska — jak widzimy — czyni wszystko, by zapobiec wszelkim próbom nadania temu spotkaniu charakteru konfrontacji, dla zapewnienia mu konstruktywnego przebiegu. Mamy uzasadnione nadzieje, że madryckie spotkanie poprze doniosłą inicjatywę Edwarda Gierka zwołania do Warszawy ogólnoeuropejskiej konferencji w sprawie odprężenia militarnego i rozbrojenia, która — podkreślić to trzeba — spotyka się z coraz szerszym poparciem polityków i różnych sił społecznych, w tym także kół chrześcijańskich. Wyrazem tego był między innymi przebieg obrad i komunikat końcowy Warszawskiego Forum Chrześcijan Europy, które w maju obradowało w naszej stolicy.</u> | |
1063 | + <u xml:id="u-76.5" who="#PoselKazimierzMorawski">Ważnym elementem działań dla ożywienia niezbędnego dialogu było posiedzenie Doradczego Komitetu Politycznego Państw-Stron Układu Warszawskiego. Przyjęta na koniec deklaracja zawiera konstruktywny program wspólnego działania zaprzyjaźnionych państw socjalistycznych dla uchronienia pokoju. Naprzeciw tym tendencjom dialogu między Wschodem i Zachodem i szukania dróg dla powstrzymania wyścigu zbrojeń wychodzą coraz szerzej liczne siły społeczne w Europie, których stanowiska trudno jest dziś komukolwiek ignorować. Wśród nich niemałą rolę odgrywają chrześcijanie, którzy w swym działaniu na rzecz pokoju znajdują oparcie w działalności Papieża Jana Pawła II. Ta postawa Papieża, która jest tak bardzo liczącym się czynnikiem moralnym w świecie na rzecz pokoju, współbrzmi z pokojową orientacją i wysiłkami Polski i innych krajów socjalistycznych.</u> | |
1064 | + <u xml:id="u-76.6" who="#PoselKazimierzMorawski">Potwierdzała to m.in. depesza polskich przywódców skierowana do Papieża z okazji niedawnej 60 rocznicy jego urodzin. Papież Jan Paweł II podczas swych licznych podróży, nigdy nie zapominając z jakiego kraju się wywodzi, nie ustaje w wysiłkach, by mobilizować sumienia przeciw zbrojeniom, przeciw niesprawiedliwości i za budowaniem na trwałych podstawach ładu pokojowego w świecie. Ostatnio podkreślił także, że niezależnie od istniejących konfliktów trzeba szukać porozumień, aby uchronić świat od atomowej zagłady.</u> | |
1065 | + <u xml:id="u-76.7" who="#PoselKazimierzMorawski">Wysoki Sejmie! Polska przez długie okresy swej historii była pozbawiona własnego państwa i stosunkowo rzadko korzystała z warunków pokojowego rozwoju. Nie tak dawne lata pokazały nam, czym dla naszego narodu była słabość państwa i jego osamotnienie. Dlatego, gdy oceniamy aktualną sytuację międzynarodową i wynikające z niej zagrożenia dla pokoju, w tym także i dla nas, musimy zawsze troszczyć się o to, by powszechne było rozumienie i świadomość podstawowych czynników warunkujących nasze bezpieczeństwo i pomyślny rozwój Polski. Dlatego stałym zadaniem powinno być umacnianie siły państwa ludowego jako najwyższego wspólnego dobra, pogłębianie w społecznej świadomości wartości wyrosłych z przełomu lipcowego, ich fundamentalnego znaczenia dla suwerennej egzystencji Polski, pogłębiania jedności moralno-politycznej Polaków, która jest podstawą całego naszego rozwoju i pomyślności Polski.</u> | |
1066 | + <u xml:id="u-76.8" who="#PoselKazimierzMorawski">Sytuacja zewnętrzna i trudności wewnętrzne wymagają dziś od wszystkich Polaków postawy szczególnie odpowiedzialnej za sprawy naszego państwa, rozsądku i dojrzałości w działaniu na wszystkich szczeblach naszego życia, wymagają tworzenia najlepszych warunków dla aktywizacji obywatelskiej, spożytkowywania dla wspólnego dobra wszystkich sił i istniejących rezerw społecznych, mogących przyczynić się do pomnożenia materialnych i duchowych sił naszego narodu.</u> | |
1067 | + <u xml:id="u-76.9" who="#PoselKazimierzMorawski">Udzielając poparcia w imieniu Koła Posłów Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego treściom zawartym w wystąpieniu Ministra Spraw Zagranicznych Emila Wojtaszka, pragnę podkreślić, że widzimy w nich, w całej lini polskiej polityki zagranicznej realizację dążeń i interesów całego społeczeństwa polskiego, zabezpieczania niepodległego bytu państwu polskiemu. Widzimy w nich trwałe wartości, które sprawę człowieka, ochronę jego godności, sprawiedliwości, postępowego rozwoju oraz jego najwyższego prawa, prawa do życia w pokoju, stawiają jako naczelny imperatyw międzynarodowej działalności naszego państwa.</u> | |
1068 | + <u xml:id="u-76.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
1069 | + </div> | |
1070 | + <div xml:id="div-77"> | |
1071 | + <u xml:id="u-77.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Jan Mełgieś.</u> | |
1072 | + </div> | |
1073 | + <div xml:id="div-78"> | |
1074 | + <u xml:id="u-78.0" who="#PoselJanMelgies">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Na temat, któremu poświęca swoją uwagę Wysoka Izba, chciałbym spojrzeć z perspektywy mojego pokolenia, które przeżyło dwie wojny światowe, oraz środowiska i zdarzeń, w których ja i społeczeństwo Lubelszczyzny uczestniczyło w latach poprzedzających wrześniową tragedię narodu, nocy okupacyjnej i wyzwolenia narodowego i społecznego. Myśl tę wyprowadzam z tego, że w moim obywatelskim pojęciu nie można mówić o polityce zagranicznej Polski i jej kształcie w dobie obecnej i na przyszłość, bez czerpania wniosków z przeszłości. A jest ich niemało — zarówno tych dobrych, jak i tych, które przeszły do historii jako ostrzeżenie. W interesie naszego narodu i każdego Polaka leży pokój. Nikt z nas nie chce ponownie przeżywać tragedii wojny. Każdy chce, aby jego dzieci i następne pokolenia pracowały w warunkach odprężenia dla swojego dobra i dobra naszej ojczyzny. Dlatego pracą, wytężonym wysiłkiem i konsolidacją narodu wspierać musimy politykę naszego państwa.</u> | |
1075 | + <u xml:id="u-78.1" who="#PoselJanMelgies">Przykład ostatniej wojny i okupacji dowiódł, że po przegranej kampanii i obróceniu w ruiny dóbr materialnych i kulturalnych narodu, a której pożoga dopalała się na Lubelszczyźnie, wyzwoliła się wola walki o przetrwanie oraz wyzwolenie narodowe i społeczne. Nie trzeba przypominać, że był to okres naszego odosobnienia. Zawiodły traktaty i sojusze, na których burżuazja sprawująca władzę chciała polegać. Dla opuszczonego narodu była to bolesna lekcja ze zgubnej polityki zagranicznej. Obecnie mamy inną sytuację. Nasze sojusze ze Związkiem Radzieckim i innymi krajami naszego obozu dają poczucie siły, z którą musi się liczyć każdy. Nie znaczy to, że pokój dany nam jest raz na zawsze. Pokoju musimy bronić nie daniną krwi, ale rzetelną pracą oraz konsolidacją całego narodu.</u> | |
1076 | + <u xml:id="u-78.2" who="#PoselJanMelgies">Rozwiązując trudne problemy ekonomiczne, Polska, zwłaszcza w ostatnim 10-leciu, stała się poważnym partnerem w polityce międzynarodowej — W naszej polityce zagranicznej zmierzaliśmy i zmierzamy konsekwentnie do łagodzenia napięć tak licznych i groźnych w powojennej historii. Trudno wyliczać wszystkie nasze inicjatywy, ale wspomnę o znanym w całym świecie planie Rapackiego, o wywołanej z naszej na forum ONZ deklaracji o wychowaniu społeczeństwa w duchu pokoju czy o ostatniej inicjatywie towarzysza Gierka, zmierzającej do zwołania w Warszawie konferencji pokojowej. Widomym dowodem naszej pozycji uznania w świecie były ostatnie rozmowy Sekretarza Generalnego KC KPZR Leonida Breżniewa, przy udziale towarzysza Edwarda Gierka, i Prezydenta Giscarda d'Estaing odbyte u nas w Polsce. Nie trzeba dodawać, że rozmowy te odbyły się w trudnym okresie i zapoczątkowały konstruktywny dialog między Wschodem i Zachodem.</u> | |
1077 | + <u xml:id="u-78.3" who="#PoselJanMelgies">Polska stała się nie tylko źródłem licznych inicjatyw i miejscem spotkań polityków, ale także poważnym ośrodkiem wymiany myśli naukowej, współpracy kulturalnej i artystycznej. Naszej aktywności politycznej na forum międzynarodowym towarzyszy aktywność w rozwijaniu międzynarodowych stosunków gospodarczych. To cieszy każdego Polaka. My — chłopi, ci starsi, jak i młodzi, z zainteresowaniem i nadzieja śledzimy poczynania naszych władz, zmierzające do umocnienia pokoju oraz naszej pozycji politycznej i gospodarczej. Zadowolenie z sukcesów nie może przesłaniać potrzeb i zadań, jakie przed nami stoją. Sytuacja międzynarodowa jest wciąż napięta, zaś nasza sytuacja ekonomiczna wymaga większej aktywności. Musimy szerzej wejść na rynki międzynarodowe, usuwając bariery polityczne i ekonomiczne. W tym działaniu dużo pomocy udzielić nam może nasza Polonia zagraniczna. Większość z nich to potomkowie polskich chłopów, którzy wyjechali w poszukiwaniu pracy i chleba, związani z ojczyzną swoich przodków, godnie reprezentują Polskę, cieszą się z jej osiągnięć i rozwoju.</u> | |
1078 | + <u xml:id="u-78.4" who="#PoselJanMelgies">Wysoka Izbo! Kończąc swoje wystąpienie wyrażam przekonanie, będące poglądem ludzi pracy Lubelszczyzny, iż idziemy właściwą drogą. Chodzi jednak o to, by zwiększyć udział wszystkich Polaków w rozwiązywaniu wszystkich problemów, które stoją i stawać będą przed nami w dziele dalszego umacniania pozycji naszego kraju na forum międzynarodowym.</u> | |
1079 | + <u xml:id="u-78.5" who="#PoselJanMelgies">Kierunki działania w tym zakresie określił VIII Zjazd Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, którego uchwały znalazły poparcie we wszystkich środowiskach społecznych.</u> | |
1080 | + <u xml:id="u-78.6" who="#PoselJanMelgies">Pozycję ekonomiczną i polityczną Polski tworzymy wszędzie, w każdym przedsiębiorstwie i gospodarstwie rolnym. My, mieszkańcy Lubelszczyzny, mamy tego świadomość.</u> | |
1081 | + <u xml:id="u-78.7" who="#PoselJanMelgies">W naszym województwie w swoich poczynaniach zmierzamy konsekwentnie do aktywizacji eksportu i produkcji antyimportowej, produkcji na rynek i racjonalizacji gospodarowania w każdym zakładzie pracy.</u> | |
1082 | + <u xml:id="u-78.8" who="#PoselJanMelgies">My, chłopi, wiemy, że większa produkcja pasz, mleka, mięsa oznacza poprawę sytuacji żywnościowej kraju i możliwość ograniczenia importu. Rozwój produkcji, dobra i racjonalna gospodarka, to nasza deklaracja na rzecz pozycji gospodarczej Polski i jej autorytetu, to nasz wkład w umocnienie pokoju.</u> | |
1083 | + <u xml:id="u-78.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
1084 | + </div> | |
1085 | + <div xml:id="div-79"> | |
1086 | + <u xml:id="u-79.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Wojciech Żukrowski.</u> | |
1087 | + </div> | |
1088 | + <div xml:id="div-80"> | |
1089 | + <u xml:id="u-80.0" who="#PoselWojciechZukrowski">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Chciałbym zwrócić waszą uwagę, obywatele posłowie, na pewne cechy charakterystyczne naszej polityki zagranicznej, które determinują znaczenie Polski i jej propozycji na przestrzeni ostatnich lat trzydziestu pięciu, a mam pewność, nie tylko nadzieję, że i na długie dziesiątki lat, jakie się pojawią przed nami jako przyszłość, pokój w Europie i na świecie.</u> | |
1090 | + <u xml:id="u-80.1" who="#PoselWojciechZukrowski">Zbyt wiele doświadczyliśmy, za dużo krwi najlepszych przyszło nam przelać w obronie wolności, samego prawa do istnienia jako naród, by potrzeba było nas przekonywać, że pokój to nie tylko fundament ładu człowieczego na świecie, ale że jest samym życiem.</u> | |
1091 | + <u xml:id="u-80.2" who="#PoselWojciechZukrowski">Tu, u nas, w powoli zabliźniającym wojenne rany Wrocławiu narodził się ruch w obronie pokoju. Wprawdzie wojna w Europie wygasła, jednak na świecie nadal się toczyła i istniały przyczyny, dla których uciemiężeni i wyzyskiwani musieli sięgać po broń.</u> | |
1092 | + <u xml:id="u-80.3" who="#PoselWojciechZukrowski">Byłem naocznym świadkiem, czym były owe — „ograniczone wojny” w obronie kolonializmu, widziałem zarówno przykłady bohaterstwa i bezgranicznego poświęcenia, jak i zbrodni dokonywanej na jeńcach i ludności cywilnej, takiego samego okrucieństwa, jakiego i nasz naród doświadczył w latach okupacji hitlerowskiej. Byłem w ruchu pokoju od początku i jestem w jego służbie po dziś dzień, jak miliony ludzi myślących i widzących jasno na całym świecie, tych, którzy znają, co może ludzkości grozić, jeśli pomnażać się będzie stanowiska rakiet z głowicami atomowymi, zamieniać Europę w jeden wielki atomowy arsenał.</u> | |
1093 | + <u xml:id="u-80.4" who="#PoselWojciechZukrowski">To nie przypadek, żeśmy z żelazną konsekwencją występowali przeciw rozprzestrzenianiu, udostępnianiu coraz lepszym licznym armiom broni atomowej. Dość przypomnieć plan Rapackiego, propozycje Gomułki zmierzające do stworzenia w Europie strefy bezatomowej. Myśmy uprzedzali parlamenty świata o konsekwencjach zbrojeń, ostrzegali, a jeszcze jest pora. Tak jak ludzkości grozi powszechna zagłada, tak i ocalenie może przyjść wyłącznie z podjęcia zgodnych decyzji i wspólnych działań.</u> | |
1094 | + <u xml:id="u-80.5" who="#PoselWojciechZukrowski">Autorytet Polski Ludowej, moralny autorytet, nie oparty wyłącznie na sile, rośnie z naszych zabiegów dyplomatycznych, z deklaracji pokojowych podbudowanych pracą i nauką, twórczością wolną od nienawiści, dążeniem do wzajemnego poznania z przychylnymi sprawie pokoju narodami. Bo w dużej mierze odruchowe niechęci, fobie, podejrzliwość rodzą się z niewiedzy, z domniemań i pomówień, a często i jawnych oszczerstw świadomie nasączanych w umysły. Widzieliśmy, jak narastały akcje szkalowania naszego narodu i jak się załamywały, gdyż opierały się na kłamstwach. Jednak zawsze było to sygnałem, że zaczyna się ofensywa przeciwko pokojowi, którego jesteśmy rzecznikami konsekwentnymi i wytrwałymi.</u> | |
1095 | + <u xml:id="u-80.6" who="#PoselWojciechZukrowski">O naszej postawie otwartej ku światu świadczą nie tylko słowa, deklaracje, ale i działalność, i twórczość.</u> | |
1096 | + <u xml:id="u-80.7" who="#PoselWojciechZukrowski">Poznać nas świat może najłatwiej dzięki naszym znakomitym kompozytorom, zobaczyć dzięki filmom, teatrowi, zespołom folklorystycznym, wystawom grafiki i malarstwa, rzeźbom i książkom. Sztuka, jaką ofiarujemy światu, jest zwierciadłem naszej historii, tej dawnej i tej z dnia dzisiejszego.</u> | |
1097 | + <u xml:id="u-80.8" who="#PoselWojciechZukrowski">Jesteśmy przeciw wyścigowi zbrojeń. To nie przypadek, że Polska zgłosiła deklarację wychowania dla pokoju, bo trzeba zacząć od dziecka, przygotować młode pokolenia nie zatrute nienawiścią, poczuciem własnej wyższości, pychą nacjonalizmów, nie obarczone dziedzictwem krzywd, jakich doznali ich rodzice. I ten projekt został przez Walne Zgromadzenie Narodów Zjednoczonych jednogłośnie przyjęty.</u> | |
1098 | + <u xml:id="u-80.9" who="#PoselWojciechZukrowski">Nasze sojusze, zwłaszcza ścisła współpraca z krajami socjalistycznymi, ze Związkiem Radzieckim jako siłą centralną, ma charakter na wskroś pokojowy. W tej jedności rodzi się siła, z siły spokój, który sprzyja rozważnemu, mądremu działaniu, zapobiegającemu histeriom wojennym, przywracającemu równowagę i znowu otwierają się perspektywy kontynuacji zgodnej z duchem końcowej deklaracji podpinanej przez narody w Helsinkach.</u> | |
1099 | + <u xml:id="u-80.10" who="#PoselWojciechZukrowski">Te działania swoim autorytetem wspiera Polak zasiadający na Stolicy Piotrowej Jan Paweł II. Kiedy wręczaliśmy mu pół roku temu międzynarodową sztafetę z protestem przeciw rozmieszczaniu nowych rakiet atomowych w Europie, powiedział prosto: — „ratujcie rozsądek ludzkości...”.</u> | |
1100 | + <u xml:id="u-80.11" who="#PoselWojciechZukrowski">Propozycja Edwarda Gierka zwołania konferencji rozbrojeniowej i zapewniającej odprężenie w Europie jest zgodna z wolą narodu i zgodnymi pragnieniami krajów socjalistycznych.</u> | |
1101 | + <u xml:id="u-80.12" who="#PoselWojciechZukrowski">Dalsza licytacja w gromadzeniu środków masowej zagłady jest szaleństwem i jawną głupotą. I to powinni nakręcający koniunkturę zbrojeniową nareszcie pojąć.</u> | |
1102 | + <u xml:id="u-80.13" who="#PoselWojciechZukrowski">O naszej dobrej woli umacniania pokoju świadczy nasza nauka, nasza architektura. Budujemy, służymy pomocą w tworzeniu nowych gałęzi przemysłu w tylu krajach, wysyłamy ekipy lekarzy i wykładowców na nowo powstające uniwersytety w afrykańskich republikach.</u> | |
1103 | + <u xml:id="u-80.14" who="#PoselWojciechZukrowski">I jeszcze jeden z dowodów naszej dobrej woli: to nasza armia. Nie tylko służy narodowi budując drogi i fabryki, przyspieszając możliwości produkcyjne i wychowując myślącego obywatela, lecz również strzeże pokoju na świecie. I świat to docenia, a my możemy się tym chlubić. Nasze misje wojskowe, nasze wydzielone jednostki pełniące straż tam, gdzie mogły zapłonąć ognie nowej wojny. Dwadzieścia pięć lat temu zaczęliśmy być rozjemcami w Korei, od dwudziestu lat pełnimy tę służbę w Indochinach, a teraz trzymamy straż na Bliskim Wschodzie i uważają nas za wzór rozwagi i zdyscyplinowania, ale także i kultury.</u> | |
1104 | + <u xml:id="u-80.15" who="#PoselWojciechZukrowski">Właśnie z tych faktów, z ich konsekwentnego kontynuowania rośnie autorytet Polski, autorytet polityczny. Tak formuje się nasza przyszłość, nie los — bo los jest czymś, co się na nas wali i przytłacza — a przyszłość zależy od naszego rozumu, od naszej pracy i zbiorowej woli. Przyszłość zależy od utrzymania pokoju, a to nam rysuje polityka przedstawiona przez Ministra Spraw Zagranicznych. Z nią się solidaryzujemy. Dziękuję za uwagę.</u> | |
1105 | + <u xml:id="u-80.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
1106 | + </div> | |
1107 | + <div xml:id="div-81"> | |
1108 | + <u xml:id="u-81.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Zdzisław Czeszejko-Sochacki.</u> | |
1109 | + </div> | |
1110 | + <div xml:id="div-82"> | |
1111 | + <u xml:id="u-82.0" who="#PoselZdzislawCzeszekoSochacki">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Tocząca się dzisiaj dyskusja ma niezwykle szeroki wymiar. Uczestniczy w niej duchowo, moralnie całe polskie społeczeństwo, dla którego wartość pokojowego rozwoju świata, dla którego międzynarodowe bezpieczeństwo stanowią niezwykle ważki problem w przyszłości.</u> | |
1112 | + <u xml:id="u-82.1" who="#PoselZdzislawCzeszekoSochacki">Mówimy wszakże o polityce zagranicznej, a polityka to zdolność oddziaływania na bieg rzeczy. Nie jest dlatego przypadkiem, że mówiąc o owej zdolności oddziaływania, mamy głęboko na myśli mądrość polityczną, czerpaną z doświadczeń przeszłości. Nie jest dlatego obsesją narodu, umęczonego ostatnią wojną, przywodzenie na myśl przeszłości dla kształtowania przyszłości. Przeżyliśmy zbyt wiele, aby o tej przeszłości można było zapomnieć.</u> | |
1113 | + <u xml:id="u-82.2" who="#PoselZdzislawCzeszekoSochacki">Nic też dziwnego, że we wszystkich prawie wypowiedziach w toku dzisiejszej dyskusji te refleksje historyczne mają swoje szerokie pole.</u> | |
1114 | + <u xml:id="u-82.3" who="#PoselZdzislawCzeszekoSochacki">Mowa była także i o tym, że pokój nie jest czymś danym raz na zawsze. Jest on bowiem tym działaniem ludzkim, mądrym, rozważnym i świadomym nadrzędności celu, który zmierza do zachowania niezbędnej równowagi w świecie skomplikowanym i podatnym na konflikty. Pokój nie jest tylko wyrazem pragnień ludzkich, jest on efektem stałego, konsekwentnego oddziaływania na umysły i wyobraźnię ludzką w celu tworzenia trwałych mechanizmów bezpieczeństwa zbiorowego.</u> | |
1115 | + <u xml:id="u-82.4" who="#PoselZdzislawCzeszekoSochacki">Świadomość znaczenia pokoju i bezpieczeństwa dla rozwoju ludzkości istniała wprawdzie także i w Polsce międzywojennej.</u> | |
1116 | + <u xml:id="u-82.5" who="#PoselZdzislawCzeszekoSochacki">W tej oto sali, podczas obrad parlamentu w dniu 7 lutego 1929 roku, padła znamienna wypowiedź: — „Ostatnia wojna pochłonęła 13 mln ludzi, ale te katastrofalne skutki są niczym w porównaniu z grozą przyszłej wojny, gdy wielkie wynalazki, które powinny stać się dobrodziejstwem ludzkości, umożliwią wytruwanie całych krajów, milionów ludności nie widzącej przeciwnika, nie mogącej się ochronić”.</u> | |
1117 | + <u xml:id="u-82.6" who="#PoselZdzislawCzeszekoSochacki">Tej świadomości nie towarzyszyło, niestety, działanie oparte na realistycznych przesłankach. Historia dowiodła bowiem, że do trafnej diagnozy nie zastosowano właściwej terapii i nie stało się tak dlatego, bo ówczesne rządy, nie mające społecznego oparcia, nie oparte na zintegrowanym społeczeństwie, nie były zdolne do skutecznego działania dla zachowania pokoju.</u> | |
1118 | + <u xml:id="u-82.7" who="#PoselZdzislawCzeszekoSochacki">Trwały pokój może być zabezpieczony tylko wtedy, gdy jest oparty na takich systemach zbiorowego bezpieczeństwa, które w realistyczny sposób uwzględniają złożony układ świata i które w pełni respektują losy swego narodu.</u> | |
1119 | + <u xml:id="u-82.8" who="#PoselZdzislawCzeszekoSochacki">Polityka zagraniczna Polski międzywojennej nie uwzględniała tych zasad, a jej cechą charakterystyczną była niechęć do ułożenia właściwych stosunków z najbliższymi sąsiadami, a zwłaszcza ze Związkiem Radzieckim. Na ten brak realizmu, ignorujący rzeczywisty układ sił politycznych i bezkrytyczną wiarę w pisemne deklaracje, zwracali uwagę komuniści.</u> | |
1120 | + <u xml:id="u-82.9" who="#PoselZdzislawCzeszekoSochacki">Gdy na posiedzeniu Sejmu w dniu 2 marca 1926 roku ekipa rządząca i popierające ją partie zachwycały się traktatami lokarneńskimi, głos otrzeźwienia padł z ust posłów komunistów, którzy wskazywali na iluzoryczność takich poglądów, opartych na założeniu, że: — „żyjemy nie w świecie kapitalistyczno-imperialistycznych przeciwieństw i walk, lecz w świecie druków i paragrafów, które określają losy ludzkości w ogóle i losy Polski specjalnie”.</u> | |
1121 | + <u xml:id="u-82.10" who="#PoselZdzislawCzeszekoSochacki">Dziś, po upływie 54 lat od tej debaty, można w pełni docenić mądrość i dalekowzroczność tych ocen i przestróg.</u> | |
1122 | + <u xml:id="u-82.11" who="#PoselZdzislawCzeszekoSochacki">Jak dalece polityka międzywojennego rządu pozbawiona była poczucia realizmu, świadczyć może fakt, że nawet wtedy, gdy pod bombami hitlerowskiego najeźdźcy rozpadały się w proch iluzje polityczne, w tym właśnie gmachu polskiego parlamentu, na sesji nadzwyczajnej w dniu 2 września 1939 roku, Premier ówczesnego Rządu deklarował: — „Narzuconą nam wojnę wygramy...”.</u> | |
1123 | + <u xml:id="u-82.12" who="#PoselZdzislawCzeszekoSochacki">Komentarz, jaki do tej deklaracji dopisała historia, jest zbyt dobrze znany i zarazem zbyt bolesny, aby trzeba go było przypominać. Bankructwo polityki zagranicznej tego okresu było bankructwem systemu politycznego, który tę politykę stworzył.</u> | |
1124 | + <u xml:id="u-82.13" who="#PoselZdzislawCzeszekoSochacki">Kiedy dziś w odrodzonej Polsce o socjalistycznym ustroju, wymarzonym i wywalczonym przez siły postępowe całego naszego społeczeństwa, w całkowicie nowej sytuacji geograficznej i politycznej, dyskutujemy na forum Sejmu sytuację międzynarodową i polską politykę zagraniczną, nie można się oprzeć tej historycznej refleksji. Zbyt dużą cenę zapłaciła cała ludzkość, i my jako naród, za tę lekcję historii, aby nie była ona dla nas wciąż żywym przypomnieniem wartości pokoju i groźby wojny.</u> | |
1125 | + <u xml:id="u-82.14" who="#PoselZdzislawCzeszekoSochacki">Jakżesz inna jest dzisiejsza sytuacja, gdy współczesna Polska nie jest osamotniona, lecz silnie związana ideowo i politycznie z tymi wszystkimi siłami, państwami i układami, które zmierzają do tworzenia warunków bezpiecznego życia.</u> | |
1126 | + <u xml:id="u-82.15" who="#PoselZdzislawCzeszekoSochacki">Polska jest aktywnym czynnikiem stworzenia systemów zbiorowego bezpieczeństwa, tak w interesie egzystencji naszego narodu, jak i w interesie zachowania całej ludzkości. Polska jest zawsze i wszędzie obecna, gdy chodzi o łagodzenie międzynarodowych napięć.</u> | |
1127 | + <u xml:id="u-82.16" who="#PoselZdzislawCzeszekoSochacki">I choć z pojęciem — „polityka zagraniczna” chcielibyśmy kojarzyć przede wszystkim te działania, które mają na celu wzajemne poznawanie się i zbliżania poszczególnych ludzi i całych narodów, wzbogacanie wartości kulturalnych i intelektualnych, wzajemną współpracę na każdym polu, to jednak dla realizacji tych celów konieczna jest stała troska o międzynarodowe bezpieczeństwo.</u> | |
1128 | + <u xml:id="u-82.17" who="#PoselZdzislawCzeszekoSochacki">Skierowane na zapewnienie życia w pokoju mechanizmy polityczne, tak jak i techniczne, muszą być stale doskonalone i kontrolowane, aby żaden fałszywy krok nie zniweczył dorobku całej ludzkości. Tak więc satysfakcja z 35 lat pokojowej egzystencji jest zarazem impulsem do większej jeszcze aktywności w kierunku zapobiegania konfliktom, łagodzenia napięć i doskonalenia mechanizmów trwałego bezpieczeństwa.</u> | |
1129 | + <u xml:id="u-82.18" who="#PoselZdzislawCzeszekoSochacki">Bezkompromisowa walka o kompromis państw i narodów w imię nadrzędnej wartości — pokoju i bezpieczeństwa, jest dziś dewizą nie tylko socjalistycznej Polski, ale wszystkich sił postępowych na całym świecie.</u> | |
1130 | + <u xml:id="u-82.19" who="#PoselZdzislawCzeszekoSochacki">Polskiej polityce zagranicznej, realistycznej, mądrej, aktywnej i zawsze obecnej, gdy chodzi o sprawy pokoju, należą się słowa uznania i wdzięczności całego naszego społeczeństwa. Te cechy polskiej polityki zagranicznej, inspiracja polityczna oraz pokojowe inicjatywy naszego przywódcy towarzysza Edwarda Gierka znane są na całym świecie i cieszą się uznaniem tych wszystkich ludzi, którym sprawa życia w pokoju i wychowania dla pokoju głęboko leży na sercu.</u> | |
1131 | + <u xml:id="u-82.20" who="#PoselZdzislawCzeszekoSochacki">W tym działaniu na rzecz i w interesie pokoju Rząd PRL znajdzie zawsze pełne poparcie i akceptację społeczną, tak jak ją znajduje w dzisiejszej debacie parlamentarnej. Dziękuję.</u> | |
1132 | + <u xml:id="u-82.21" who="#komentarz">(Oklaski)'</u> | |
1133 | + </div> | |
1134 | + <div xml:id="div-83"> | |
1135 | + <u xml:id="u-83.0" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu I Sekretarza Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej posła Edwarda Gierka.</u> | |
1136 | + </div> | |
1137 | + <div xml:id="div-84"> | |
1138 | + <u xml:id="u-84.0" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Obywatelu Marszałku! Obywatele Posłowie! Wczorajszą i dzisiejszą debatę sejmową łączy wspólna myśl przewodnia, łączy troska o zapewnienie dalszego, pomyślnego pokojowego rozwoju naszego kraju i naszego narodu. Polityka wewnętrzna i polityka zagraniczna są ze sobą nierozdzielnie związane, są podporządkowane tym samym narodowym potrzebom i racjom.</u> | |
1139 | + <u xml:id="u-84.1" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">W naszym polskim stosunku do spraw międzynarodowych odzwierciedlają sie doświadczenia z przeszłości oraz nasze współczesne dążenia i aspiracje. Kraj nasz leży w centrum Europy, przez ziemie polskie przetoczyły się kilkakrotnie fronty I i II wojny światowej.</u> | |
1140 | + <u xml:id="u-84.2" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Naród nasz zachował żywą pamięć o wielkich ofiarach i straszliwych zniszczeniach ostatniej wojny, o trudzie dźwigania się z ruin i zgliszcz. Polska ma szczególne moralne prawo i obowiązek występowania w imię nadrzędnej sprawy pokoju i bezpieczeństwa narodów.</u> | |
1141 | + <u xml:id="u-84.3" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">W naszej narodowej świadomości pozostanie na zawsze tragiczne doświadczenie września 1939 r., kiedy to samotnie stawialiśmy czoła najeźdźcy i kiedy w wyniku klęski militarnej i okupacji hitlerowskiej — nad narodem naszym zawisła groźba całkowitej zagłady.</u> | |
1142 | + <u xml:id="u-84.4" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Wnioski, jakie za sprawą lewicy polskiej i całego obozu demokracji wyciągnęliśmy z tragicznych przejść przeszłości krystalizują w sobie historyczną mądrość Polaków. Walkę wyzwoleńczą oparliśmy na sojuszu ze Związkiem Radzieckim, dzięki temu ponad 5-letnie zmagania naszego narodu z hitlerowskim najeźdźcą zakończyły się uczestnictwem w berlińskiej victorii i odzyskaniem przez państwo polskie jego historycznych granic na Odrze, Nysie Łużyckiej i Bałtyku.</u> | |
1143 | + <u xml:id="u-84.5" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Sojusz, przyjaźń i partnerska współpraca ze Związkiem Radzieckim zdały w pełni egzamin życia. Stanowią one niezłomną zasadę naszej polityki. Polska stoi i stać będzie niewzruszenie u boku Związku Radzieckiego. Wynika to z najbardziej żywotnych interesów narodu polskiego, jest podstawą jego niepodległego bytu państwowego, bezpieczeństwa i pomyślnego rozwoju.</u> | |
1144 | + <u xml:id="u-84.6" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">W dzisiejszym podzielonym i zagrożonym konfliktami świecie kraj nasz nie jest osamotniony, jak w najbardziej tragicznych okresach swojej historii — przynależność do wspólnoty państw socjalistycznych zwiększa rangę naszych działań na rzecz pokoju i odprężenia, podnosi znaczenie naszych inicjatyw.</u> | |
1145 | + <u xml:id="u-84.7" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Polityka międzynarodowa państw socjalistycznych wsparta ich rosnącą siłą jest głównym czynnikiem pokojowej stabilizacji w Europie. Polska Rzeczpospolita Ludowa wnosi do tej polityki wkład określony przez socjalistyczny ustrój, wkład wynikający z jej pozycji w Europie i w świecie z jej potencjału demograficznego i gospodarczego, z jej woli zachowania pokoju.</u> | |
1146 | + <u xml:id="u-84.8" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Szczytne Hasło ojców — „Za wolność Waszą i naszą” współczesne pokolenie Polaków uzupełniło dewizą — „Za pokój Wasz i nasz”.</u> | |
1147 | + <u xml:id="u-84.9" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Do sprawy pokoju nie podchodzimy jedynie z narodowego punktu widzenia. W pokoju i przez pokój widzimy realizację ideałów socjalizmu. Pokój jest niezbędnym warunkiem wszelkiego postępu. Dziś stał się on wręcz warunkiem istnienia i rozwoju cywilizacji ludzkiej.</u> | |
1148 | + <u xml:id="u-84.10" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Wysoki Sejmie! Współzależność losów narodów naszego kontynentu osiągnęła stopień nie znany dotąd w dziejach. Jesteśmy związani ze sobą zarówno w dobrym, jak w złym, zarówno w twórczej dla wszystkich korzystnej współpracy, jak i w ewentualnych skutkach, które mogłaby przynieść wojna.</u> | |
1149 | + <u xml:id="u-84.11" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Minister Wojtaszek wnikliwie oświetlił aktualna sytuację międzynarodową i przyczyny wzrostu napięcia oraz wskazał na zagrożenia jakie stąd wynikają. Te właśnie realia mieliśmy na uwadze, podnosząc z trybuny VII Zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej głos zaniepokojenia i przestrogi. Obronę odprężenia i działania na rzecz rozbrojenia uznaliśmy za naczelne zadania. Wyrażają się w tym najgłębsze dążenia naszej partii, stronnictw sojuszniczych, wszystkich organizacji tworzących Front Jedności Narodu, całego polskiego społeczeństwa.</u> | |
1150 | + <u xml:id="u-84.12" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">W żywotnych kwestiach pokoju i nienaruszalności granic również stanowisko kościoła katolickiego w Polsce wyraża powszechne poczucie narodowej racji stanu. Dyrektywy VIII Zjazdu w sprawach polityki zagranicznej realizujemy konsekwentnie we wszystkich poczynaniach naszego państwa. Uboga jest myśl, że przynależność do wielkich ugrupowań politycznych współczesnego świata musi pozbawiać politykę poszczególnych krajów, zwłaszcza mniejszych i średnich, autentyzmu, wiarygodności i inicjatywy. Nasz kraj, realizując wiernie swoje sojusznicze zobowiązania, wnosi twórczy i samodzielny, wynikający z narodowych tradycji, interesów i dążeń, wkład w rozwój sytuacji międzynarodowej.</u> | |
1151 | + <u xml:id="u-84.13" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Uważamy, że nie ma takich spornych problemów, których nie można rozwiązać poprzez rokowania i dialog polityczny. Nawet wtedy, kiedy wzrasta napięcie, gdy dochodzą do głosu sprzeczne intencje, należy wytrwale i cierpliwie dążyć do wyjaśniania stanowisk, poznania racji wyznaczających politykę poszczególnych państw, szukać rozwiązań odsuwających groźbę wojny. Kierując się tymi przesłankami, podejmowaliśmy i podejmujemy w polityce zagranicznej kroki mające na celu osłabienie napięcia.</u> | |
1152 | + <u xml:id="u-84.14" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Gościliśmy niedawno, o czym mówiono już z tej trybuny, u nas w Warszawie Sekretarza Generalnego Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego, Przewodniczącego Prezydium Rady Najwyższej Związku Radzieckiego Leonida Breżniewa i Prezydenta Francji Valerego Giscarda d'Estaing.</u> | |
1153 | + <u xml:id="u-84.15" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Spotkanie w Wilanowie było wydarzeniem politycznym o dużym znaczeniu dla pokoju światowego i dla odprężenia w Europie. Potwierdziło ono wagę szczerego i otwartego dialogu między przywódcami państw, ożywionego wolą kontynuowania polityki odprężenia i poszukiwania pokojowych rozwiązań trudnych problemów międzynarodowych.</u> | |
1154 | + <u xml:id="u-84.16" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Jestem przekonany, że z perspektywy czasu znaczenie tego spotkania będzie jeszcze bardziej doceniane.</u> | |
1155 | + <u xml:id="u-84.17" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Ze swej strony jesteśmy zawsze gotowi do dialogu i do współdziałania w interesie pokoju, odprężenia i rozbrojenia ze wszystkimi rządami, ze wszystkimi siłami politycznymi. Jest to wspólna polityka państw socjalistycznych. Została ona w całej rozciągłości potwierdzona w warszawskiej deklaracji Doradczego Komitetu Politycznego Państw-Stron Układu Warszawskiego, przyjętej 15 maja br. Było dla nas, Polaków, wielką satysfakcją, że w 25-lecie Układu Warszawskiego — obronnego i politycznego sojuszu europejskich państw socjalistycznych — w naszej stolicy bratnie kraje socjalistyczne jednomyślnie wyraziły swój pogląd na podstawowe problemy współczesności.</u> | |
1156 | + <u xml:id="u-84.18" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Dążenie do pokojowego i sprawiedliwego rozwiązywania spornych problemów, do rozładowywania napięć, konfliktów międzynarodowych, dążenie do uchronienia procesu odprężenia, zostało jeszcze raz z całą mocą wyrażone w uchwale wczorajszego posiedzenia Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego.</u> | |
1157 | + <u xml:id="u-84.19" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Decyzja Związku Radzieckiego podjęta w porozumieniu z rządem Afganistanu o wycofaniu niektórych radzieckich oddziałów wojskowych z tego kraju dowodzi raz jeszcze gotowości Związku Radzieckiego do politycznego uregulowania skomplikowanych problemów na Środkowym Wschodzie, w oparciu o zasadę nieingerencji z zewnątrz i gwarancji bezpieczeństwa dla państw tego regionu. Oczekujemy, że rządy innych państw także poczynią praktyczne kroki w tym kierunku.</u> | |
1158 | + <u xml:id="u-84.20" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Byliśmy i jesteśmy za rozszerzaniem procesu odprężenia, za jego uniwersalizacją. Sprzeciwiamy się natomiast próbom przenoszenia napięć z jednych regionów świata do drugich, zwłaszcza Europy.</u> | |
1159 | + <u xml:id="u-84.21" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Pragniemy kontynuacji odprężenia, dla którego nie ma żadnej rozsądnej alternatywy. Prawo do życia w pokoju jest najświętszym prawem człowieka. Poszanowanie tego prawa i jego obrona to najważniejszy obowiązek każdego rządu, każdego ruchu politycznego, to główny probierz właściwego pojmowania powinności politycznych i moralnych.</u> | |
1160 | + <u xml:id="u-84.22" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Obywatele Posłowie! Dążymy do stałego rozwoju stosunków politycznych, gospodarczych i kulturalnych ze wszystkimi krajami na zasadach partnerstwa i wzajemnych korzyści. W planach rozwoju naszego kraju poważną rolę odgrywa udział w międzynarodowym podziale pracy. W ostatnim 10-leciu poważnie rozbudowaliśmy naszą współpracę z bratnimi krajami socjalistycznymi. Będziemy nadal dążyć do jej poszerzenia i pogłębienia.</u> | |
1161 | + <u xml:id="u-84.23" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Będziemy również dążyć do rozwoju współpracy z państwami zachodnimi, widząc w tym urzeczywistnienie w praktyce zasady pokojowego współistnienia państw o odmiennych systemach.</u> | |
1162 | + <u xml:id="u-84.24" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Będziemy rozwijać i pogłębiać stosunki z państwami Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej. Wysoko cenimy wkład krajów rozwijających się oraz państw niezaangażowanych w umocnienie pokoju.</u> | |
1163 | + <u xml:id="u-84.25" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Wielką wagę przywiązujemy do spotkania madryckiego, wyznaczonego na jesień bież. roku. Oczekujemy, że przyniesie ono nowe impulsy ożywiające proces odprężenia.</u> | |
1164 | + <u xml:id="u-84.26" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Jesteśmy gotowi zacieśniać współdziałanie ze wszystkimi siłami pokojowymi i realistycznymi. Z sympatią odnosimy się do wysiłków Papieża Jana Pawła II na rzecz rozbrojenia i pokojowej współpracy.</u> | |
1165 | + <u xml:id="u-84.27" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Polska, podobnie jak inne państwa socjalistyczne, zawsze wskazywała na konieczność uzupełnienia odprężenia politycznego, odprężeniem militarnym. Stanowisko to my i nasi sojusznicy wielokrotnie potwierdzaliśmy konkretnymi inicjatywami rozbrojeniowymi. Na wszystkich płaszczyznach rokowań w Wiedniu, Genewie i w Organizacji Narodów Zjednoczonych poszukujemy rozwiązań, zmierzających do ograniczenia sił zbrojnych i zbrojeń oraz do rozbrojenia.</u> | |
1166 | + <u xml:id="u-84.28" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Zadanie powstrzymania wyścigu zbrojeń staje się jeszcze bardziej niecierpiące zwłoki wobec groźby ich eskalacji, jaką stwarzają decyzje NATO.</u> | |
1167 | + <u xml:id="u-84.29" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Państwa socjalistyczne nie dążą do uzyskania przewagi wojskowej, opowiadają się one za zmniejszeniem i likwidacją konfrontacji militarnej w Europie.</u> | |
1168 | + <u xml:id="u-84.30" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Na VIII Zjeździe naszej partii wysunęliśmy propozycję, by zwołać w Warszawie konferencję odprężenia militarnego i rozbrojenia w Europie. Konferencja ta może stać się ważną płaszczyzną umacniania podstaw pokoju na naszym kontynencie, wypracowywania skutecznych środków, zmierzających do obniżenia poziomu sił zbrojnych i zbrojeń oraz współdziałania wszystkich państw uczestników KBWE ma rzecz budowy wzajemnego zaufania. Z zadowoleniem pragnę stwierdzić, że idea konferencji warszawskiej uzyskała pełne poparcie naszych sojuszników, a także spotkała się z budzącymi nadzieje reakcjami na Zachodzie.</u> | |
1169 | + <u xml:id="u-84.31" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Doniosłe znaczenie dla polepszenia sytuacji międzynarodowej miałaby jak najszybsza ratyfikacja przez Stany Zjednoczone porozumienia ze Związkiem Radzieckim o ograniczeniu zbrojeń strategicznych. Uważamy, że należy pilnie podjąć rozmowy w sprawie ograniczenia broni rakietowo-jądrowych średniego zasięgu, w oparciu o zasady wzajemności i równego bezpieczeństwa. Wzywamy państwa NATO do zrezygnowania lub przynajmniej wstrzymania realizacji przyjętej w grudniu decyzji.</u> | |
1170 | + <u xml:id="u-84.32" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Wraz z sojusznikami, ze wszystkimi siłami pokojowymi i realistycznymi uczynimy wszystko co możliwe, by powstrzymać niebezpieczny wyścig zbrojeń. I choć zdajemy sobie sprawę jak trudny jest ten cel, nie ustaniemy w wysiłkach, aby go osiągnąć.</u> | |
1171 | + <u xml:id="u-84.33" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
1172 | + <u xml:id="u-84.34" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Obywatele Posłowie! Działamy z całą konsekwencją w obronie odprężenia. Uważamy za cenny każdy najmniejszy nawet postęp na tej drodze. Nie możemy jednak żywić złudnych nadziei na szybką poprawę obecnej sytuacji międzynarodowej.</u> | |
1173 | + <u xml:id="u-84.35" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Zwrot na gorsze, jaki nastąpił pod koniec lat siedemdziesiątych i znalazł wyraz w zaostrzonej konfrontacji politycznej oraz w przyśpieszeniu wyścigu zbrojeń ma głębokie przyczyny. W świecie nastąpiły zasadnicze zmiany. Rozwinął się system socjalistyczny, proces wyzwoleńczy doprowadził do emancypacji dawnych kolonii, zmniejszył się zasięg wpływów imperializmu i jego dominacji politycznej i ekonomicznej. Na te rewolucyjne przemiany nałożyło się zaostrzenie problemów cywilizacyjnych, ekologicznych, surowcowych i żywnościowych. Zjawiska te wywarły poważny wpływ na życie międzynarodowe i na sytuację w wielu krajach, budząc ogólną niepewność jutra, i zaostrzają sprzeczności. Problemom współczesnego świata można stawić czoło, dążąc niezmiennie do budowy stosunków między państwami opierających się na zasadach równych praw, suwerenności i wzajemnie korzystnej współpracy, innymi słowy — na zasadach pokojowego współistnienia. O taki kierunek rozwoju walczą kraje socjalistyczne, takie zasady zawarte są w historycznym Akcie Końcowym konferencji helsińskiej. W systemie imperialistycznym jednakże biorą w ostatnich latach górę siły stawiające na zimną wojnę, na zaostrzanie napięcia i na eskalację zbrojeń. Wspiera je aktywnie hegemonistyczna i antyradziecka polityka Pekinu. Droga napięcia i wrogości prowadzi, jak wiadomo, do nikąd, nie rokuje rozwiązania żadnego problemu i musi, zakończyć się niepowodzeniem.</u> | |
1174 | + <u xml:id="u-84.36" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Zmiana niekorzystnych tendencji w sytuacji międzynarodowej nie dokona się sama przez się. Niezbędna jest długotrwała, narastająca aktywizacja wszystkich sił, które są skłonne myśleć i działać realistycznie. Kierując się tym dążeniem, nasza partia — wspólnie z Francuską Partią Komunistyczną wystąpiła z inicjatywą i aktywnie uczestniczyła w spotkaniu komunistów Europy, którego apel do narodów naszego kontynentu stanowi szeroką platformę współdziałania komunistów, socjalistów, socjaldemokratów, chrześcijan i wszystkich sił demokratycznych, opowiadających się za odprężeniem i rozbrojeniem.</u> | |
1175 | + <u xml:id="u-84.37" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Wydarzenia ostatnich miesięcy dowodzą, że są w Europie siły, które mogą zagrodzić drogę napięciu, osłabić wpływy rzeczników zimnej wojny, utrwalać istniejące struktury pokoju.</u> | |
1176 | + <u xml:id="u-84.38" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
1177 | + <u xml:id="u-84.39" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Wysoki Sejmie! Dla sprostania wymogom obecnej sytuacji niezbędna jest dalekowzroczna, zgodna z interesami narodu, stabilna i konsekwentna polityka zagraniczna. Taką politykę prowadzimy. Jak wykazała debata, ma ona pełne poparcie Wysokiej Izby, a jestem pewny, że również całego społeczeństwa.</u> | |
1178 | + <u xml:id="u-84.40" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Sprawą o zasadniczym znaczeniu jest umacnianie jedności narodu w podstawowych kwestiach rozwoju kraju. Jedność ta stanowi źródło wszystkich osiągnięć Polski. Musimy jej strzec i ją pogłębiać.</u> | |
1179 | + <u xml:id="u-84.41" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Aktualna sytuacja międzynarodowa stawia na porządku dnia tę sprawę z jeszcze większą siłą.</u> | |
1180 | + <u xml:id="u-84.42" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Naszym najświętszym obowiązkiem jest uczynić wszystko co możliwe, aby w obecnej trudnej sytuacji i w obliczu istniejących zagrożeń, zapewnić bezpieczeństwo naszego państwa i pokojową przyszłość naszego narodu. Są to wartości najwyższe, godne każdego wysiłku. Dlatego musimy stale troszczyć się o obronność naszego kraju, umacniając ją własnym wysiłkiem i koalicyjną siłą Układu Warszawskiego, utrwalać bezpieczeństwo Polski. Nasze socjalistyczne sojusze oparte są na najtrwalszej podstawie zgodności interesów klasowych i interesów narodowych.</u> | |
1181 | + <u xml:id="u-84.43" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Dla sprostania wymogom lat, które idą, niezbędny jest systematyczny rozwój potencjału gospodarczego naszego kraju, usprawnianie działania i pogłębianie socjalistycznych stosunków w każdej dziedzinie życia.</u> | |
1182 | + <u xml:id="u-84.44" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Wiele zrobiliśmy i wiele osiągnęliśmy na tym polu. Wykorzystaliśmy sprzyjające warunki lat siedemdziesiątych dla modernizacji gospodarki i rozwiązania najpilniejszych problemów socjalnych, dla rozwoju oświaty, nauki i kultury.</u> | |
1183 | + <u xml:id="u-84.45" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Obecnie znajdujemy się w znacznie trudniejszym okresie. Ogólne zachwianie równowagi gospodarczej w świecie oraz pogorszenie sytuacji międzynarodowej powoduje dotkliwe kłopoty dla naszej gospodarki. Nie zdołaliśmy jeszcze doprowadzić do końca szeregu ważnych programów modernizacyjnych. Wciąż odczuwamy skutki dawnego zacofania. Na efektywności gospodarowania odbijają się również słabości w dziedzinie kierowania i zarządzania gospodarką narodową, zbyt niska dyscyplina, a często także niedostateczna konsekwencja w realizacji przyjętych programów i uchwał. Mamy niemałe rezerwy, możemy wiele osiągnąć poprzez, lepsze wykorzystanie potencjału, który stworzyliśmy, poprzez efektywne gospodarowanie i bardziej rzetelną, zdyscyplinowaną pracę.</u> | |
1184 | + <u xml:id="u-84.46" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Wnikliwej analizy sytuacji, oceny przyczyn występujących trudności dokonał VIII Zjazd naszej partii. Jego uchwały zawierają program działania. Będziemy kontynuować, mimo trudniejszych warunków, generalną linię całej pogrudniowej polityki zorientowaną na człowieka, na zaspokojenie wszechstronnych potrzeb społecznych. Wymaga to konsekwentnej realizacji zadań, jakie postawił VIII Zjazd w działalności administracji państwowej i wszystkich ogniw kierownictwa gospodarczego. Sądzę, że z tego punktu widzenia pozytywnie można ocenić działania zapoczątkowane przez Rząd.</u> | |
1185 | + <u xml:id="u-84.47" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Wczoraj Sejm powziął uchwałę w sprawie realizacji zadań roku bieżącego. Wykonanie tej uchwały powinno stworzyć korzystną sytuację wyjściową dla planu społeczno-gospodarczego na lata 1981—1985. Ważnym zadaniem Rządu jest opracowanie tego planu przy pełnym uwzględnieniu realiów obecnej sytuacji i wniosków z doświadczeń ostatnich lat, a zwłaszcza trudnego roku 1979.</u> | |
1186 | + <u xml:id="u-84.48" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Od kadr naszej partii, stronnictw sojuszniczych, całego Frontu Jedności Narodu, od kadr naszego państwa, od Rządu, od kierowników wszystkich szczebli, wszystkich dziedzin — wymagamy gospodarowania mądrego i oszczędnego, wymagamy bezwzględnej troski o dobro publiczne i sprawiedliwość społeczną, wymagamy skromności i życzliwości ludziom. Od wszystkich razem i od każdego z osobna wymagać musimy zrozumienia dla sytuacji, wysokiej dyscypliny i rzetelnego wypełniania obowiązków.</u> | |
1187 | + <u xml:id="u-84.49" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Zwracam się z tego miejsca do pracowników przemysłu, budownictwa, transportu i energetyki, jak też do rolników, od których pracy i gospodarności zależy, na ile potrafimy nadrobić powstałe już w tym roku straty i zapewnić optymalne zbiory oraz zasoby zbóż i pasz.</u> | |
1188 | + <u xml:id="u-84.50" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Oceniając realne uwarunkowania zewnętrzne i wewnętrzne, nie możemy liczyć na łatwe sukcesy. Żyjemy w świecie wystawiającym na próbę siły moralne i ideowe każdego narodu. Jedyną drogą zapewnienia bezpieczeństwa Polski, jej dalszego rozwoju, jest jedność narodu, jest solidarna, wytężona praca, jest codzienna dbałość o bieg spraw publicznych, jest poczucie odpowiedzialności za losy ojczyzny.</u> | |
1189 | + <u xml:id="u-84.51" who="#ISekretarzKCPZPRposelEdwardGierek">Znając patriotyzm naszego narodu i wierząc w jego siły twórcze, z nadzieją patrzymy w przyszłość. Wspólnym wysiłkiem potrafimy zapewnić Polsce, naszemu narodowi, każdej polskiej rodzinie pomyślność i pokój.</u> | |
1190 | + <u xml:id="u-84.52" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
1191 | + </div> | |
1192 | + <div xml:id="div-85"> | |
1193 | + <u xml:id="u-85.0" who="#Marszalek">Dziękuję I Sekretarzowi KC PZPR posłowi Edwardowi Gierkowi za wystąpienie.</u> | |
1194 | + <u xml:id="u-85.1" who="#Marszalek">Lista mówców została wyczerpana.</u> | |
1195 | + <u xml:id="u-85.2" who="#Marszalek">Zamykam dyskusję.</u> | |
1196 | + <u xml:id="u-85.3" who="#Marszalek">Obywatele Posłowie! Konwent Seniorów przedkłada Wysokiej Izbie w celu podjęcia następujący projekt uchwały.</u> | |
1197 | + <u xml:id="u-85.4" who="#Marszalek">„Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej aprobuje oceny oraz program dalszego działania w polityce międzynarodowej zawarte w wystąpieniu I Sekretarza Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej posła Edwarda Gierka i w informacji Ministra Spraw Zagranicznych.</u> | |
1198 | + <u xml:id="u-85.5" who="#Marszalek">Podstawowym kierunkiem polityki zagranicznej Polski jest dalsze — wspólnie ze Związkiem Radzieckim i z wszystkimi sojusznikami, konsekwentne działanie na rzecz utrwalania odprężenia, umacniania wzajemnego zaufania i bezpieczeństwa, powstrzymania wyścigu zbrojeń oraz dalszego rozwoju współpracy między narodami. Sejm stwierdza, że polityka zagraniczna Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, której zasady twórczo rozwinął VIII Zjazd Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, stanowi właściwą realizację tych zadań i odpowiada żywotnym interesom narodu polskiego. Sejm wyraża przekonanie, że realizacja inicjatywy Edwarda Gierka zwołania w Warszawie konferencji odprężenia militarnego i rozbrojenia w Europie stanowiłaby istotny krok na drodze umocnienia procesu międzynarodowego odprężenia.</u> | |
1199 | + <u xml:id="u-85.6" who="#Marszalek">Sejm wyraża zdecydowaną wolę pełnego urzeczywistnienia zasad i zaleceń Aktu Końcowego KBWE oraz uważa za niezbędne takie przygotowanie spotkania w Madrycie przedstawicieli państw sygnatariuszy tego Aktu, aby mogło ono w interesie wszystkich państw i narodów Europy przyczynić się do polepszenia atmosfery międzynarodowej. Sejm stwierdza, że majowa Deklaracja narady Doradczego Komitetu Politycznego Państw-Stron Układu Warszawskiego zawiera konstruktywny i realistyczny program działania wspólnoty państw socjalistycznych w walce o pokój i rozbrojenie, a także solidaryzuje się w pełni z apelem do parlamentów i parlamentarzystów wszystkich krajów Europy i świata wystosowanym przez czerwcowe spotkanie w Mińsku delegacji parlamentów Państw-Stron Układu Warszawskiego.</u> | |
1200 | + <u xml:id="u-85.7" who="#Marszalek">Sejm wyraża przekonanie, że w obliczu napięć i zagrożeń występujących w obecnej sytuacji międzynarodowej wszystkie organy państwowe i organizacje społeczne, wszyscy ludzie pracy podejmą jeszcze bardziej aktywne działania na rzecz zwiększania szeroko pojętej efektywności gospodarowania w całej gospodarce narodowej, w każdej dziedzinie pracy państwowej i życia społecznego.</u> | |
1201 | + <u xml:id="u-85.8" who="#Marszalek">Sejm zwraca się do wszystkich Polaków z gorącym apelem, aby swoją rzetelną pracą i patriotyczną postawą, wysokim poczuciem odpowiedzialności za sprawy państwa i narodu wspierali wysiłki zmierzające do zapewnienia naszemu krajowi, wszystkim jego obywatelom spokojnego i pomyślnego jutra.</u> | |
1202 | + <u xml:id="u-85.9" who="#Marszalek">Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w jedności moralno-politycznej narodu i w sumiennym wypełnianiu przez wszystkich swych obowiązków widzi rękojmię rozwoju Polski, umacniania jej pozycji oraz autorytetu jako państwa pokoju i społecznego postępu”.</u> | |
1203 | + <u xml:id="u-85.10" who="#Marszalek">Czy w sprawie projektu uchwały ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos?</u> | |
1204 | + <u xml:id="u-85.11" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
1205 | + <u xml:id="u-85.12" who="#Marszalek">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję Konwentu Seniorów przyjął.</u> | |
1206 | + <u xml:id="u-85.13" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
1207 | + <u xml:id="u-85.14" who="#Marszalek">Sprzeciwu nie słyszę.</u> | |
1208 | + <u xml:id="u-85.15" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm proponowaną uchwałę podjął.</u> | |
1209 | + <u xml:id="u-85.16" who="#Marszalek">Przystępujemy do punktu 6 porządku dziennego: Projekt uchwały w sprawie zamknięcia sesji Sejmu (druk nr 11).</u> | |
1210 | + <u xml:id="u-85.17" who="#Marszalek">Konwent Seniorów przedstawia Wysokiemu Sejmowi propozycję podjęcia uchwały dotyczącej zamknięcia I sesji Sejmu z dniem dzisiejszym.</u> | |
1211 | + <u xml:id="u-85.18" who="#Marszalek">Czy są jakieś uwagi w tej sprawie?</u> | |
1212 | + <u xml:id="u-85.19" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
1213 | + <u xml:id="u-85.20" who="#Marszalek">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm przyjął proponowaną przez Konwent Seniorów uchwałę.</u> | |
1214 | + <u xml:id="u-85.21" who="#Marszalek">Sprzeciwu nie słyszę.</u> | |
1215 | + <u xml:id="u-85.22" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm podjął uchwałę w sprawie zamknięcia I sesji Sejmu z dniem dzisiejszym.</u> | |
1216 | + <u xml:id="u-85.23" who="#Marszalek">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został wyczerpany.</u> | |
1217 | + <u xml:id="u-85.24" who="#Marszalek">Informuję Wysoką Izbę, że do Prezydium Sejmu wpłynęły adresowane do Prezesa Rady Ministrów interpelacje: posła Mariana Jakubczaka w sprawie budownictwa mieszkaniowego dla kadry gminnej oraz posła Tadeusza Stadniczeńko w sprawie braku akumulatorów silnikowych.</u> | |
1218 | + <u xml:id="u-85.25" who="#Marszalek">Interpelacje te, zgodnie z art. 80 ust. 1 regulaminu Sejmu, zostały przekazane adresatowi.</u> | |
1219 | + <u xml:id="u-85.26" who="#Marszalek">Jednocześnie informuję, że do Prezydium Sejmu wpłynęła odpowiedź Ministra Przemysłu Maszynowego na interpelację posła Tadeusza Stadniczeńko.</u> | |
1220 | + </div> | |
1221 | + </body> | |
1222 | + </text> | |
1223 | + </TEI> | |
1224 | +</teiCorpus> | |
... | ... |
1980-1985/sejm/posiedzenia/pp/198085-sjm-ppxxx-00005-01/header.xml
0 → 100644
1 | +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> | |
2 | +<teiHeader xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xml:id="PPC-198085-sjm-ppxxx-00005-01"> | |
3 | + <fileDesc> | |
4 | + <titleStmt> | |
5 | + <title>5 posiedzenie Sejmu PRL</title> | |
6 | + </titleStmt> | |
7 | + <publicationStmt> | |
8 | + <p>Prosimy o zapoznanie się z nagłówkiem korpusu (PPC_header.xml).</p> | |
9 | + </publicationStmt> | |
10 | + <sourceDesc> | |
11 | + <bibl> | |
12 | + <title>5 posiedzenie Sejmu PRL</title> | |
13 | + <publisher>Kancelaria Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej</publisher> | |
14 | + <note type="system">PRL</note> | |
15 | + <note type="house">Sejm</note> | |
16 | + <note type="termNo">8</note> | |
17 | + <note type="type">Posiedzenie Plenarne</note> | |
18 | + <note type="sessionNo">5</note> | |
19 | + <note type="dayNo">1</note> | |
20 | + <date>1980-09-05</date> | |
21 | + </bibl> | |
22 | + </sourceDesc> | |
23 | + </fileDesc> | |
24 | + <profileDesc> | |
25 | + <particDesc> | |
26 | + <person xml:id="komentarz" role="speaker"> | |
27 | + <persName>Komentarz</persName> | |
28 | + </person> | |
29 | + <person xml:id="Marszalek" role="speaker"> | |
30 | + <persName>Marszałek</persName> | |
31 | + </person> | |
32 | + <person xml:id="PoselAntoniSeta" role="speaker"> | |
33 | + <persName>Poseł Antoni Seta</persName> | |
34 | + </person> | |
35 | + <person xml:id="PoselBernardKus" role="speaker"> | |
36 | + <persName>Poseł Bernard Kus</persName> | |
37 | + </person> | |
38 | + <person xml:id="PoselEdmundMeclewski" role="speaker"> | |
39 | + <persName>Poseł Edmund Męclewski</persName> | |
40 | + </person> | |
41 | + <person xml:id="PoselGustawHoloubek" role="speaker"> | |
42 | + <persName>Poseł Gustaw Holoubek</persName> | |
43 | + </person> | |
44 | + <person xml:id="PoselJanKubit" role="speaker"> | |
45 | + <persName>Poseł Jan Kubit</persName> | |
46 | + </person> | |
47 | + <person xml:id="PoselJanSzczepanski" role="speaker"> | |
48 | + <persName>Poseł Jan Szczepański</persName> | |
49 | + </person> | |
50 | + <person xml:id="PoselJaninaSzczepanska" role="speaker"> | |
51 | + <persName>Poseł Janina Szczepańska</persName> | |
52 | + </person> | |
53 | + <person xml:id="PoselJanuszZablocki" role="speaker"> | |
54 | + <persName>Poseł Janusz Zabłocki</persName> | |
55 | + </person> | |
56 | + <person xml:id="PoselJerzyJozwiak" role="speaker"> | |
57 | + <persName>Poseł Jerzy Jóźwiak</persName> | |
58 | + </person> | |
59 | + <person xml:id="PoselJerzyZygmanowski" role="speaker"> | |
60 | + <persName>Poseł Jerzy Zygmanowski</persName> | |
61 | + </person> | |
62 | + <person xml:id="PoselJozefKrotiuk" role="speaker"> | |
63 | + <persName>Poseł Józef Krotiuk</persName> | |
64 | + </person> | |
65 | + <person xml:id="PoselKarolMalcuzynski" role="speaker"> | |
66 | + <persName>Poseł Karol Małcużyński</persName> | |
67 | + </person> | |
68 | + <person xml:id="PoselKazimierzCupisz" role="speaker"> | |
69 | + <persName>Poseł Kazimierz Cupisz</persName> | |
70 | + </person> | |
71 | + <person xml:id="PoselKazimierzMorawski" role="speaker"> | |
72 | + <persName>Poseł Kazimierz Morawski</persName> | |
73 | + </person> | |
74 | + <person xml:id="PoselMariaBudzanowska" role="speaker"> | |
75 | + <persName>Poseł Maria Budzanowska</persName> | |
76 | + </person> | |
77 | + <person xml:id="PoselMieczyslawRakowski" role="speaker"> | |
78 | + <persName>Poseł Mieczysław Rakowski</persName> | |
79 | + </person> | |
80 | + <person xml:id="PoselPiotrStefanski" role="speaker"> | |
81 | + <persName>Poseł Piotr Stefański</persName> | |
82 | + </person> | |
83 | + <person xml:id="PoselRomualdBukowski" role="speaker"> | |
84 | + <persName>Poseł Romuald Bukowski</persName> | |
85 | + </person> | |
86 | + <person xml:id="PoselRyszardReiff" role="speaker"> | |
87 | + <persName>Poseł Ryszard Reiff</persName> | |
88 | + </person> | |
89 | + <person xml:id="PoselSylwesterZawadzki" role="speaker"> | |
90 | + <persName>Poseł Sylwester Zawadzki</persName> | |
91 | + </person> | |
92 | + <person xml:id="PoselTadeuszMaj" role="speaker"> | |
93 | + <persName>Poseł Tadeusz Maj</persName> | |
94 | + </person> | |
95 | + <person xml:id="PoselUrszulaPlazewska" role="speaker"> | |
96 | + <persName>Poseł Urszula Płażewska</persName> | |
97 | + </person> | |
98 | + <person xml:id="PoselZbigniewKledecki" role="speaker"> | |
99 | + <persName>Poseł Zbigniew Kledecki</persName> | |
100 | + </person> | |
101 | + <person xml:id="PoselZdzislawWydrzynski" role="speaker"> | |
102 | + <persName>Poseł Zdzisław Wydrzyński</persName> | |
103 | + </person> | |
104 | + <person xml:id="PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski" role="speaker"> | |
105 | + <persName>Prezes Rady Ministrów Józef Pińkowski</persName> | |
106 | + </person> | |
107 | + <person xml:id="WicemarszalekAndrzejWerblan" role="speaker"> | |
108 | + <persName>Wicemarszałek Andrzej Werblan</persName> | |
109 | + </person> | |
110 | + <person xml:id="WicemarszalekPiotrStefanski" role="speaker"> | |
111 | + <persName>Wicemarszałek Piotr Stefański</persName> | |
112 | + </person> | |
113 | + </particDesc> | |
114 | + </profileDesc> | |
115 | +</teiHeader> | |
... | ... |
1980-1985/sejm/posiedzenia/pp/198085-sjm-ppxxx-00005-01/text_structure.xml
0 → 100644
1 | +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> | |
2 | +<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0"> | |
3 | + <xi:include href="PPC_header.xml"/> | |
4 | + <TEI> | |
5 | + <xi:include href="header.xml"/> | |
6 | + <text> | |
7 | + <body> | |
8 | + <div xml:id="div-1"> | |
9 | + <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej</u> | |
10 | + <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">Kadencja VIII—Sesja II</u> | |
11 | + <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">Sprawozdanie Stenograficzne z 5 posiedzenia Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w dniu 5 września 1980 r.</u> | |
12 | + <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Warszawa 1980</u> | |
13 | + <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godz. 10)</u> | |
14 | + <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">(Na posiedzeniu przewodniczą Marszałek Sejmu Stanisław Gucwa oraz wicemarszałkowie Piotr Stefański i Andrzej Werblan)</u> | |
15 | + </div> | |
16 | + <div xml:id="div-2"> | |
17 | + <u xml:id="u-2.0" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! W dniu 3 września 1980 r.</u> | |
18 | + <u xml:id="u-2.1" who="#Marszalek">Rada Państwa podjęła następującą uchwałę w sprawie zwołania sesji Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej:</u> | |
19 | + <u xml:id="u-2.2" who="#Marszalek">„Na podstawie art. 30 ust. 1 pkt 2 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej Rada Państwa postanawia zwołać drugą sesję Sejmu VIII kadencji z dniem 5 września 1980 r.</u> | |
20 | + <u xml:id="u-2.3" who="#Marszalek">Przewodniczący Rady Państwa</u> | |
21 | + <u xml:id="u-2.4" who="#komentarz">Henryk Jabłońskii”</u> | |
22 | + <u xml:id="u-2.5" who="#Marszalek">Prezydium Sejmu, na podstawie art. 45 regulaminu Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, ustalało termin posiedzenia na dzień dzisiejszy.</u> | |
23 | + <u xml:id="u-2.6" who="#Marszalek">Otwieram posiedzenie.</u> | |
24 | + <u xml:id="u-2.7" who="#komentarz">(Marszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u> | |
25 | + <u xml:id="u-2.8" who="#Marszalek">Na sekretarzy powołuję posłów Barbarę Krzemień i Krystynę Mazur.</u> | |
26 | + <u xml:id="u-2.9" who="#Marszalek">Protokół i listę mówców prowadzić będzie poseł Krystyna Mazur.</u> | |
27 | + <u xml:id="u-2.10" who="#Marszalek">Proszę Posłów Sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u> | |
28 | + <u xml:id="u-2.11" who="#Marszalek">Protokół 4 posiedzenia Sejmu uważam za przyjęty wobec niewniesienia przeciwko memu zastrzeżeń.</u> | |
29 | + <u xml:id="u-2.12" who="#Marszalek">Ustalony przez Prezydium Sejmu porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został Obywatelom Posłom doręczony.</u> | |
30 | + <u xml:id="u-2.13" who="#Marszalek">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w sprawie porządku dziennego?</u> | |
31 | + <u xml:id="u-2.14" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
32 | + <u xml:id="u-2.15" who="#Marszalek">Uważam, że Sejm porządek dzienny posiedzenia, przedstawiony przez Prezydium Sejmu, zatwierdził.</u> | |
33 | + <u xml:id="u-2.16" who="#Marszalek">Prezydium Sejmu — w porozumieniu z Konwentem Seniorów — proponuje przeprowadzenie łącznej dyskusji nad punkami 1 i 2 porządku dziennego.</u> | |
34 | + <u xml:id="u-2.17" who="#Marszalek">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że propozycja została przyjęta.</u> | |
35 | + <u xml:id="u-2.18" who="#Marszalek">Sprzeciwu nie słyszę.</u> | |
36 | + <u xml:id="u-2.19" who="#Marszalek">Obywatele Posłowie! Pragnę poinformować Wysoką Izbę, iż od wielu miesięcy trwały rozmowy między Biurem Politycznym KC PZPR oraz Prezydiami NK ZSL i CK SD na temat zmiany usytuowania Najwyższej Izby Kontroli.</u> | |
37 | + <u xml:id="u-2.20" who="#Marszalek">W wyniku uzgodnień Kluby Poselskie PZPR, ZSL i SD wystąpiły z wnioskiem do Prezydium Sejmu o zlecenie Komisji Prac Ustawodawczych przygotowania w tej sprawie ustawy konstytucyjnej oraz ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli przywracającej podległość NIK Sejmowi.</u> | |
38 | + <u xml:id="u-2.21" who="#Marszalek">Wniosek podpisali przewodniczący klubów poselskich posłowie: Andrzej Werblan, Longin Cegielski oraz Piotr Stefański.</u> | |
39 | + <u xml:id="u-2.22" who="#Marszalek">Prezydium Sejmu proponuje przyjęcie powyższego wniosku i zlecenie przedłożenia przez Komisję tych projektów ustaw Sejmowi w celu uchwalenia.</u> | |
40 | + <u xml:id="u-2.23" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
41 | + <u xml:id="u-2.24" who="#Marszalek">Czy są inne wnioski?</u> | |
42 | + <u xml:id="u-2.25" who="#Marszalek">Nie słyszę.</u> | |
43 | + <u xml:id="u-2.26" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm przyjął propozycję.</u> | |
44 | + <u xml:id="u-2.27" who="#Marszalek">Do Prezydium Sejmu wpłynęły uchwały Rady Państwa, których tekst został doręczony Obywatelom Posłom w druku sejmowym nr 12.</u> | |
45 | + <u xml:id="u-2.28" who="#Marszalek">Rada Państwa, zgodnie z wnioskiem obywatela Edwarda Babiucha, zwolniła go ze stanowiska Prezesa Rady Ministrów.</u> | |
46 | + <u xml:id="u-2.29" who="#Marszalek">Rada Państwa powierzyła pełnienie funkcji Prezesa Rady Ministrów obywatelowi Józefowi Pińkowskiemu, którego proszę o przedstawienie informacji o programie aktualnych działań Rządu.</u> | |
47 | + </div> | |
48 | + <div xml:id="div-3"> | |
49 | + <u xml:id="u-3.0" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Pełnienie obowiązków Prezesa Rady Ministrów zostało mi powierzenie przed niespełna dwoma tygodniami w wyjątkowo trudnej chwili, gdy szczytowemu zaostrzeniu uległy w kraju nastroje społecznego niezadowolenia. Dziś staję przed obywatelami posłami przeniknięty poczuciem wielkiej odpowiedzialności, aby zdać sprawę z tego, co Rząd już uczynił i przedstawić zamierzenia na najbliższy okres.</u> | |
50 | + <u xml:id="u-3.1" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Obecne posiedzenie Sejmu odbywa się już w atmosferze pewnego odprężenia. Osiągnięte porozumienia z komitetami strajkowymi społeczeństwo przyjęło z wyraźną ulgą i z nadzieją, że znajdziemy wyjście z obecnej sytuacji społeczno-gospodarczej, że rozwiążemy powstałe trudności. Dążyliśmy do tych porozumień cierpliwie i konsekwentnie, kierując się nadrzędnym interesem narodu i dobrem Polski Ludowej, wychodząc naprzeciw życiowym potrzebom ludzi pracy. Potwierdziła się w tych dniach raz jeszcze, ugruntowana w naszym społeczeństwie prawda, iż nie ma w Polsce takich spraw — choćby były one najtrudniejsze — aby nie można było ich z poczuciem odpowiedzialności rozważyć i rozwiązać, pod jednym wszakże warunkiem, że wszyscy i wszędzie kierować się będziemy dobrem narodu i jego socjalistycznej ojczyzny. Jest to nasz wspólny dom, o którego trwałość i pomyślność troszczyć się musimy wszyscy.</u> | |
51 | + <u xml:id="u-3.2" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Kraj nasz na drodze socjalistycznego rozwoju osiągnął ogromny postęp. Każdy, kto obiektywnie patrzy i ocenia nie może temu zaprzeczyć. Są warunki ku temu, aby pomnażać nasz wspólny, narodowy dorobek, usuwając to, co jest złe w naszym życiu, ugruntowując zasady sprawiedliwości społecznej, jednocząc wysiłki w rzetelnej, sumiennej pracy, podejmując realne i konsekwentne działania dla usprawnienia funkcjonowania naszej gospodarki.</u> | |
52 | + <u xml:id="u-3.3" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Powrót kraju do normalnego życia i pracy społeczeństwo wita z zadowoleniem i oczekiwaniami na rychłe usunięcie przyczyn, które doprowadziły do tej wyjątkowo trudnej sytuacji. Powiedzmy sobie w tym miejscu otwarcie i szczerze, iż dążąc do tego celu, do zapewnienia warunków dalszego postępu znajdujemy się dziś na początku nowej drogi, drogi długiej i najeżonej wieloma przeszkodami. Mamy świadomość tego, jak wiele trzeba w naszym kraju zrobić, jak wiele zmienić, aby przezwyciężyć zaistniałe trudności, umocnić podstawy rozwoju społeczno-ekonomicznego. Problemy przecież nie zniknęły. Dziś spraw do pilnego rozwiązania w naszej ojczyźnie jest więcej niż wczoraj. Możemy i musimy podjąć je wszyscy, bo nikt nas, Polaków, w tym nie wyręczy.</u> | |
53 | + <u xml:id="u-3.4" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">W całym społeczeństwie toczą się gorące dyskusje nad sposobami wyjścia z obecnej sytuacji. Powszechne jest oczekiwanie na zrozumiały dla wszystkich i realny program rozwiązywania narosłych problemów.</u> | |
54 | + <u xml:id="u-3.5" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Wstępnej oceny obecnych wydarzeń oraz powstałej sytuacji dokonały IV i V plenarne posiedzenia Komitetu Centralnego PZPR.</u> | |
55 | + <u xml:id="u-3.6" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Wskazały one na konieczność dokonania zwrotu w polityce społeczno-gospodarczej, odbudowy zaufania społeczeństwa do władzy, nakreśliły główne kierunki rozwiązania nabolałych społecznych i ekonomicznych problemów, jakie wystąpiły w naszym kraju.</u> | |
56 | + <u xml:id="u-3.7" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Rada Ministrów w zmienionym składzie przystąpiła do zasadniczej przebudowy programu swojej pracy. Przygotowanie kompleksowego programu działań długofalowych wymaga jednak czasu. Niezbędne są po temu pogłębione analizy i oceny. Bez nich niemożliwe jest opracowanie prawidłowych wniosków, trafne określenie dalszych kierunków rozwoju. Dlatego też program taki Rząd przedstawi obywatelom posłom wraz z projektem narodowego planu społeczno-gospodarczego na rok 1981 na przełomie listopada-grudnia bieżącego roku.</u> | |
57 | + <u xml:id="u-3.8" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Dziś przede wszystkim pragnę przedstawić Wysokiej Izbie, jakie doraźne działania Rząd podejmuje i zamierza podjąć w celu poprawy niezwykle trudnej i złożonej sytuacji gospodarczej, w celu rozwiązania najbardziej nabrzmiałych problemów społecznych.</u> | |
58 | + <u xml:id="u-3.9" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Naczelną zasadą naszego działania będzie konsekwentne przestrzeganie priorytetu celów społecznych. Przywrócimy im należną rangę w pracy Rządu oraz w pracy całej administracji państwowej i gospodarczej. Będziemy dążyli, aby dostosowywane do potrzeb i możliwości cele społeczne stawały się ważkim czynnikiem pobudzającym socjalistyczny rozwój Polski, aby stanowiły motywacje do aktywnego współuczestnictwa ludzi pracy w formułowaniu i realizacji programów rozwojowych kraju.</u> | |
59 | + <u xml:id="u-3.10" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Politykę społeczną będziemy kształtować w oparciu o pogłębione analizy potrzeb i odczuć społeczeństwa. Dlatego określając nasze najbliższe zadania, dokonaliśmy wnikliwego przeglądu wniosków z dyskusji przedzjazdowej, wynikających z uchwał VIII Zjazdu partii, a także analizy wniosków zgłoszonych w kampanii wyborczej do Sejmu i wojewódzkich rad narodowych oraz spraw podnoszonych przez związki zawodowe. Z całą powagą przeanalizowaliśmy wnioski załóg robotniczych wysuwane w ostatnim okresie. Komisje rządowe zawarły z komitetami strajkowymi znane porozumienia. Zasady tych porozumień zostały zaaprobowane przez V Plenum KC PZPR. Rząd będzie dążył do należytej realizacji tych porozumień w imię dobra społecznego i dobra kraju. Oczekujemy od załóg zakładów pracy i ich przedstawicielstw, że w równym stopniu dotrzymają przyjętych na siebie zobowiązań, zwłaszcza odrobienia strat produkcyjnych i lepszej pracy. Chcę przy tym powiedzieć, że regulowanie spraw płacowych i socjalnych, w myśl tych porozumień, będzie obejmowało ogół zatrudnionych z uwzględnieniem specyfiki branż i zawodów.</u> | |
60 | + <u xml:id="u-3.11" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Chciałbym przedstawić Wysokiej Izbie sposób rozwiązywania poszczególnych problemów w zakresie płac i spraw socjalnych.</u> | |
61 | + <u xml:id="u-3.12" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Zgodnie z zapowiedziami będziemy sukcesywnie kontynuować zapoczątkowane w lipcu br. podwyżki płac różnych grup pracowniczych.</u> | |
62 | + <u xml:id="u-3.13" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Dotychczas objęto nimi już ponad 3 min zatrudnionych w gospodarce uspołecznionej. Dalsze podwyżki płac obejmować będą stopniowo wszystkie grupy zawodowe i zostaną rozłożone w czasie tak, aby ich wprowadzanie zakończyć w czerwcu przyszłego roku. Żadna grupa zawodowa nie zostanie przy tym pominięta. Mówiąc o podwyżkach, myślimy również o tak ważnych społecznie grupach zawodowych, jak nauczyciele, pracownicy służby zdrowia i handlu, kolejarze i pracownicy transportu.</u> | |
63 | + <u xml:id="u-3.14" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">W pierwszej kolejności podwyżki płac otrzymają te grupy zatrudnionych, które w ostatnich latach miały najniższy wzrost bądź nawet spadek realnych płac. W polityce podwyżek płac kierować się będziemy zasadą poprawy proporcji wynagrodzeń między różnymi grupami zawodowymi. Będziemy również dążyć do zmniejszania rozpiętości pomiędzy płacą najniższą a najwyższą. Dlatego też z dniem 1 stycznia 1981 r. podniesiemy o 400 zł, tj. do poziomu 2400 zł płace najniższe. Uważamy także, że w ramach dokonywanych podwyżek należałoby uwzględnić przede wszystkim grupy pracowników o płacach niższych. Zwracamy się do związków zawodowych i kierownictwa zakładów pracy, aby dokonując podwyżek kierowały się tą właśnie intencją. Podnosząc płace, porządkować jednocześnie będziemy systemy płac, dążąc do maksymalnego ich uproszczenia oraz ściślejszego wiązania z efektami pracy.</u> | |
64 | + <u xml:id="u-3.15" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Dla złagodzenia skrajnych rozpiętości płac i innych dochodów, Rząd podejmie działania zapobiegające powstawaniu dochodów nadmiernych, odbiegających w sposób rażący od przeciętnego poziomu, zwłaszcza dochodów nieuzasadnionych rzeczywistym wkładem pracy. Jest to zgodne z powszechnym odczuciem sprawiedliwości społecznej. Będziemy się kierować tą zasadą w polityce socjalnej i płac, a także odpowiednio w polityce podatkowej.</u> | |
65 | + <u xml:id="u-3.16" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">W polityce socjalnej udzielimy w pierwszej kolejności pomocy rodzinom gorzej sytuowanym, zwłaszcza wielodzietnym. Z dniem 1 stycznia 1981 roku zapoczątkujemy reformę systemu zasiłków rodzinnych. Będzie to reforma o doniosłym znaczeniu dla życia większości rodzin. Wysokość zasiłków będzie zróżnicowana w zależności od poziomu dochodów na osobę w rodzinie oraz od liczby dzieci w rodzinie. Kierując się troską o rodziny gorzej uposażone, w pierwszym etapie podwyższymy zasiłki tym rodzinom, których dochody nie przekraczają 2000 zł na osobę. Dokonując sukcesywnie podwyżek zasiłków rodzinnych do 1983 r., ujednolicimy ich stawki dla wszystkich grup społeczno-zawodowych. Reforma zasiłków rodzinnych obejmie również podwyższenie świadczeń na niepracującą żonę.</u> | |
66 | + <u xml:id="u-3.17" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Poprawimy sytuację materialną emerytów i rencistów, których znaczna część żyje nadal w skromnych warunkach.</u> | |
67 | + <u xml:id="u-3.18" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Podwyżki emerytur i rent zróżnicujemy w zależności od roku, w którym zostały przyznane, tak aby sprawiedliwie wyrównać wzrost kosztów utrzymania. Proponuje się ustalić je w kwotach bezwzględnych, jednolitych dla wszystkich świadczeń przyznanych w danym roku, co pozwoli podnieść w największym stopniu renty i emerytury najniższe. W pierwszym etapie, od 1 stycznia 1981 roku podwyższymy emerytury i renty starego portfela przyznane do 1975 roku włącznie, a najniższe świadczenia emerytalne zostaną ustalone na poziomie 2100 zł. Nie przewidujemy podniesienia rent i emerytur szczególnie wysokich. Kolejne regulacje, których zakończenie przewidujemy w 1983 r., obejmą pozostałych rencistów i emerytów.</u> | |
68 | + <u xml:id="u-3.19" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Podwyższymy dodatki na żony emerytów i rencistów w rodzinach o niższych dochodach, przyznając również specjalny dodatek na żony zaliczone do I grupy inwalidów.</u> | |
69 | + <u xml:id="u-3.20" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Od 1 stycznia 1981 r. zmienimy przepisy o funduszu alimentacyjnym z zamiarem udzielenia większej pomocy matkom samotnie wychowującym dzieci. W wyniku tego podniesiona zostanie wysokość świadczeń alimentacyjnych oraz wzrośnie liczba matek do nich uprawnionych.</u> | |
70 | + <u xml:id="u-3.21" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">W celu przeciwdziałania nieuzasadnionym podwyżkom kosztów utrzymania, Rząd zwiększy kontrolę nad ustalaniem cen. Pragnę potwierdzić, że ceny mięsa i jego przetworów zostały zamrożone do jesieni przyszłego roku. Rząd będzie kontrolował kształtowanie się cen podstawowych towarów i usług mających istotny wpływ na poziom życia rodzin pracowniczych. W tym celu sporządzona została, w porozumieniu ze związkami zawodowymi, lista tych towarów i usług, których ceny od 1 października br. ustalane będą centralnie przez Państwową Komisję Cen. Projekt uchwały Rady Ministrów w tej sprawie przekazaliśmy już związkom zawodowym w celu zebrania opinii ludzi pracy. Zaostrzymy jednocześnie kontrolę cen ustalanych przez przedsiębiorstwa i sektor prywatny.</u> | |
71 | + <u xml:id="u-3.22" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Chroniąc poziom życia społeczeństwa będziemy jednocześnie podejmować działania dla kształtowania zdrowej struktury cen, uwzględniającej koszty produkcji, wymogi gospodarności i rachunku ekonomicznego.</u> | |
72 | + <u xml:id="u-3.23" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Doskonalić będziemy metody oceny kosztów utrzymania. Odpowiednie zadania w tej mierze postawiliśmy już przed Głównym Urzędem Statystycznym. Równolegle niezależne analizy prowadzić będą instytuty naukowe. Szczególnie liczymy w tym względzie na opinię związków zawodowych. Wyniki tych badań będą stanowiły podstawę do podejmowania decyzji dotyczących płac, rent, emerytur, stypendiów oraz cen. Tak jak wszyscy ludzie pracy jesteśmy zainteresowani obiektywną oceną kosztów utrzymania, gdyż stanowi to niezbędną przesłankę prawidłowych rozstrzygnięć w sferze polityki społecznej państwa.</u> | |
73 | + <u xml:id="u-3.24" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Rząd, w porozumieniu ze związkami zawodowymi, zleci odpowiednim organom i placówkom naukowym określenie minimum socjalnego. Stanowić będzie ono podstawę podejmowania decyzji w zakresie najniższych płac i świadczeń społecznych, a także uprawnień do korzystania z funduszu socjalnego i mieszkaniowego oraz ubiegania się o inne świadczenia.</u> | |
74 | + <u xml:id="u-3.25" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Wiele uwagi w dyskusjach poświęca się sprawie wolnych sobót. Nie jest to problem nowy, rozważamy go już od dłuższego czasu. Jest to bowiem sprawa złożona, zwłaszcza teraz, gdy liczy się każda godzina pracy. Chcemy jednak wyjść naprzeciw postulatom ludzi pracy. Dlatego też Rząd proponuje wprowadzenie w 1981 roku wszystkich wolnych sobót dla ogółu zatrudnionych i skrócenie tygodniowego czasu pracy do 42,5 godziny. Oznaczałoby to ustalenie dziennego czasu pracy na 8,5 godziny, z uwzględnieniem przysługujących przerw śniadaniowych. Dla zatrudnionych w 4-brygadowym systemie organizacji pracy i innych systemach pracy zmianowej konieczne będzie przyjęcie odmiennych rozwiązań, ale zgodnych z generalną zasadą skracania czasu pracy.</u> | |
75 | + <u xml:id="u-3.26" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Konieczne będzie również wnikliwe rozpatrzenie form skracania czasu pracy i ustalenia dni wolnych dla tych zatrudnionych, których działalność wiąże się z obsługą społeczeństwa, jak np. pracownicy handlu, gastronomii, komunikacji, łączności, służby zdrowia i inni.</u> | |
76 | + <u xml:id="u-3.27" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Nie proponujemy przesądzenia tej sprawy dzisiaj. Formułując propozycje w tej mierze, pragniemy przedstawić je pod dyskusję przed podjęciem ostatecznych decyzji. Rząd zwraca się do związków zawodowych, do wszystkich ludzi pracy o rozważenie tej sprawy.</u> | |
77 | + <u xml:id="u-3.28" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Musimy brać przy tym pod uwagę, że wprowadzenie wszystkich wolnych sobót wymagać będzie odpowiedniego wzrostu wydajności pracy. Nie można bowiem dopuścić, aby skrócenie czasu pracy spowodowało zmniejszenie produkcji towarów i usług.</u> | |
78 | + <u xml:id="u-3.29" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">W celu wdrożenia zapowiedzianych zmian w systemach płacowo-socjalnych, jak też w wymiarze pracy, przygotowujemy do końca bieżącego roku projekty nowelizacji Kodeksu pracy i innych aktów prawnych.</u> | |
79 | + <u xml:id="u-3.30" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Rząd wnikliwie rozpatrzy inne postulaty załóg robotniczych i w porozumieniu ze związkami zawodowymi przedstawi ich rozwiązania. Dotyczy to m.in. świadczeń dla kobiet przerywających pracę w celu wychowania dzieci do lat 3, zasad tworzenia i wykorzystywania funduszów socjalnego i mieszkaniowego, poprawy zaopatrzenia w odzież ochronną i roboczą, warunków bezpieczeństwa i higieny pracy.</u> | |
80 | + <u xml:id="u-3.31" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Wysoka Izbo! W pracach Rządu uwagę koncentrujemy obecnie na poprawie zaopatrzenia rynku. Jest to sprawa niezwykle interesująca społeczeństwo, zwłaszcza kobiety pracujące. Konsumpcja wynikająca z naszego socjalistycznego stylu życia, jest — jak wykazują doświadczenia — istotną siłą napędową rozwoju. Rzecz w tym, że w naszej obecnej sytuacji występuje tu wiele ograniczeń. Musimy więc rozwiązywać ten problem na miarę naszych realnych możliwości.</u> | |
81 | + <u xml:id="u-3.32" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Podjęliśmy już konkretne decyzje, aby zwiększyć jeszcze w bieżącym roku dostawy towarów na rynek. Przede wszystkim pragniemy zająć się zaopatrzeniem rynku żywnościowego.</u> | |
82 | + <u xml:id="u-3.33" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">W tym celu lepiej wykorzystamy własną bazę surowcową i zdolności przetwórcze. Postawiliśmy odpowiednie zadania przed przedsiębiorstwami przemysłu rolno-spożywczego oraz organizacjami spółdzielczymi.</u> | |
83 | + <u xml:id="u-3.34" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Zobowiązaliśmy władze terenowe do zagospodarowania wszystkich lokalnych rezerw poprawy zaopatrzenia rynku, zgromadzenia wystarczających zapasów na zimę ziemniaków, owoców, warzyw i ich przetworów.</u> | |
84 | + <u xml:id="u-3.35" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Podjęliśmy decyzję o zwiększeniu produkcji i dostaw takich artykułów, jak mąka, przetwory mączne, kasze, tłuszcze roślinne, których nie powinno zabraknąć w sklepach.</u> | |
85 | + <u xml:id="u-3.36" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Licząc się z gorszymi zbiorami buraków cukrowych, a tym samym niższym niż planowano poziomem produkcji cukru, Rząd postanowił przywrócić powszechność sprzedaży cukru na bony, aby zapewnić w ten sposób każdej rodzinie możliwość jego zakupu.</u> | |
86 | + <u xml:id="u-3.37" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Nie mamy możliwości zwiększenia dostaw mięsa na rynek z własnej produkcji. Dlatego też podjęliśmy decyzję o dokonaniu uzupełniającego zakupu mięsa za granicą. Pozwoli to do końca bieżącego roku utrzymać jego dostawy na poziomie roku ubiegłego. W tym czasie przeprowadzimy analizę możliwości zaopatrzenia w mięso w roku przyszłym i zaproponujemy działania zmierzające do porządkowania i stabilizacji rynku mięsnego. Jesteśmy, tak jak ogół ludzi pracy, za uporządkowaniem tego zagadnienia. Nie jest to, jak wiadomo, łatwe. Problem mięsa, jego produkcji i spożycia narastał przecież przez wiele, wiele lat.</u> | |
87 | + <u xml:id="u-3.38" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">W roku bieżącym zaimportujemy uzupełniająco niektóre inne artykuły żywnościowe. Zdajemy sobie sprawę z tego, że wszystko to nie zaspokoi w pełni potrzeb ludności, ale na większy import, ze względów płatniczych, w obecnej chwili nas nie stać.</u> | |
88 | + <u xml:id="u-3.39" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Podjęliśmy również decyzje o zwiększeniu dostaw na rynek niektórych artykułów przemysłowych o podstawowym znaczeniu dla życia rodzin. Dlatego też wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, przyspieszymy przekształcanie struktury produkcji, zmniejszając wytwarzanie dóbr inwestycyjnych, a wygospodarowane surowce i materiały skierujemy do branż produkujących towary na potrzeby rynku. Głębsze zmiany w strukturze produkcji będą możliwe w roku 1981 i w latach następnych.</u> | |
89 | + <u xml:id="u-3.40" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Pragniemy szybciej rozwijać przemysł drobny i tworzyć dogodne warunki dla rzemiosła.</u> | |
90 | + <u xml:id="u-3.41" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Będziemy konsekwentnie realizować wypracowaną wspólnie przez PZPR i SD politykę rozwoju rzemiosła i usług. Dziedzinom tym zapewniamy korzystne i stabilne warunki rozwojowe. Sądzimy bowiem, że drobna wytwórczość i rzemiosło może być w o wiele większym stopniu niż dotychczas czynnikiem stabilizacji rynku, jego wzbogacania o społecznie niezbędne towary i usługi.</u> | |
91 | + <u xml:id="u-3.42" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Łącznie, decyzje zwiększające import, ograniczające eksport oraz zwiększające krajową produkcję rynkową, pozwolą do końca bieżącego roku powiększyć dostawy towarów na rynek o około 25-30 mld złotych. Wpłynie to na pewną poprawę sytuacji na rynku, chociaż problemów rynkowych nie rozwiąże. Pełne wykonanie przedstawionego programu zwiększenia dostaw rynkowych ma szczególne znaczenie zwłaszcza teraz, gdy dokonujemy powszechnych podwyżek płac. O tym, czy podwyżki płac i świadczeń społecznych, czy wypłacone z tego tytułu pieniądze będą miały realną wartość — zdecydują przede wszystkim efekty produkcyjne, a prościej mówiąc, wzrost produkcji rynkowej i usług. Toteż sprawą najważniejszą jest jak najszybsze przywrócenie rytmiki produkcji i zdyscyplinowanej pracy, jak najlepsze wykonanie tegorocznych zadań w gospodarce, maksymalne odrobienie strat, jakie powstały wskutek strajków i przerw w pracy. Zwracam się o to do załóg wszystkich zakładów pracy.</u> | |
92 | + <u xml:id="u-3.43" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Niestety, nadal mamy do czynienia z nielicznymi przypadkami strajków i przerw w pracy. Zakłócają one często kooperację, rytmikę pracy innych przedsiębiorstw, potęgują i tak już niemałe straty, jakie poniosła gospodarka. Nie ma po temu obecnie powodów, gdyż podstawowe postulaty załóg są realizowane, a pozostałe wnikliwie rozpatrywane.</u> | |
93 | + <u xml:id="u-3.44" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Wysoki Sejmie! Dla zaopatrzenia i warunków życia ludności zasadnicze znaczenie ma produkcja rolna. Pragnę stwierdzić, że aktualna sytuacja w tej dziedzinie jest niezadowalająca. Już dziś wiadomo, że niższe od planowanych będą plony wielu ziemiopłodów. Występują niekorzystne tendencje w hodowli. Wpłynie to na zasoby żywnościowe kraju i zaopatrzenie surowcowe przemysłu rolno-spożywczego. W tej sytuacji musimy przede wszystkim podejmować działania dla odwrócenia tych niekorzystnych tendencji.</u> | |
94 | + <u xml:id="u-3.45" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Na dziś sprawą najważniejszą jest zebranie i racjonalne zagospodarowanie wszystkiego, co zrodziła nasza ziemia. Jestem przekonany, że wszyscy rolnicy, pracownicy obsługi rolnictwa, władze terenowe nie będą szczędzić sił, aby z tegorocznych plonów nic się nie zmarnowało.</u> | |
95 | + <u xml:id="u-3.46" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Poważnym problemem będzie zapewnienie odpowiedniego zaopatrzenia rolnictwa w pasze treściwe. Dlatego jeszcze w bieżącym roku dokonamy dodatkowego importu zbóż i pasz, na co będziemy musieli zaciągnąć nowe kredyty.</u> | |
96 | + <u xml:id="u-3.47" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">W połączeniu z działaniami samych rolników, mającymi na celu zgromadzenie jak największych zasobów pasz własnych, zapewni to poprawę bilansu zbożowo-paszowego i tym samym stworzy przesłanki rozwoju hodowli. Między innymi z myślą o tym podjęliśmy decyzję o zwiększeniu dostaw na rynek węgla o 900 tys. ton i materiałów budowlanych.</u> | |
97 | + <u xml:id="u-3.48" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Mając na względzie potrzebę poprawy opłacalności hodowli, z dniem 6 września br. podwyższymy średnio o 5 zł za 1 kilogram ceny skupu trzody chlewnej. Utrzymany zostanie równocześnie do jesieni przyszłego roku ekwiwalent pieniężny za nie pobrane pasze.</u> | |
98 | + <u xml:id="u-3.49" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Do końca bieżącego roku przeprowadzimy analizę ekonomicznych warunków rozwoju rolnictwa, ze szczególnym uwzględnieniem chowu bydła oraz produkcji zbóż i pasz. W oparciu o to zaproponujemy odpowiednie działania służące rozwojowi produkcji rolnej.</u> | |
99 | + <u xml:id="u-3.50" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Zapewnienie opłacalności produkcji rolnej traktujemy jako niezwykle ważną sprawę. Podejmujemy działania, aby dysponować w tym celu obiektywnymi ocenami, aby móc prowadzić aktywną politykę ekonomicznego pobudzania produkcji rolnej i tworzyć warunki do wzrostu przychodów ludności rolniczej odpowiednio do poprawy warunków życia ludności miejskiej.</u> | |
100 | + <u xml:id="u-3.51" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Zwiększymy dostawy przemysłowych środków produkcji dla rolnictwa, aby w sposób kompleksowy kontynuować jego rekonstrukcję techniczną. Przekraczając plan produkcji niektórych maszyn i urządzeń rolniczych, zwiększymy jeszcze w bieżącym roku ich dostawy dla rolnictwa o 6 mld zł. W latach najbliższych powiększymy zdolności produkcyjne przemysłu chemicznego w zakresie nawozów sztucznych i środków ochrony roślin, a w przemyśle maszynowym, szczególnie w zakresie maszyn do zbioru i konserwacji roślin paszowych, podstawowych narzędzi rolniczych oraz środków transportu rolnego.</u> | |
101 | + <u xml:id="u-3.52" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Rozwój rolnictwa i produkcji żywności wymaga znacznych nakładów na modernizację oraz wprowadzania nowych technik i technologii wytwarzania. Bez tego nie ma nowoczesnego rolnictwa. Dopiero sprzężenie ofiarnej pracy rolnika z nowoczesną techniką może przynieść zadowalające rezultaty. Sprawy te były w polu widzenia PZPR, ZSL oraz państwa. Niestety, realizacja postanowień w tej dziedzinie nie była konsekwentną, co wpłynęło ujemnie na rozwój rolnictwa.</u> | |
102 | + <u xml:id="u-3.53" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Uważamy, że priorytet trzeba nadać inwestycjom zwiększającym produktywność ziemi, a więc w zakresie melioracji, gospodarki wodnej i zaopatrzenia rolnictwa w wodę, użyźniania i rekultywacji gruntów. Ważnym kierunkiem inwestowania będzie także przetwórstwo rolno-spożywcze, przechowalnictwo oraz nasiennictwo.</u> | |
103 | + <u xml:id="u-3.54" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Pragnę potwierdzić, że Rząd będzie konsekwentnie realizował nakreśloną wspólnie przez PZPR i ZSL politykę rolną, tworząc stabilne warunki rozwoju rolnictwa tak w ramach gospodarki indywidualnej, jak i sektora uspołecznionego oraz kierując się nadrzędną zasadą, iż ziemia — jako dobro ogólnonarodowe — musi z każdym rokiem coraz lepiej żywić społeczeństwo. Dlatego też grunty przekazywać będziemy tym gospodarstwom, które gwarantować będą najwyższe plony, a w szczególności młodym rolnikom. Przyspieszymy proces komasacji gruntów i wymiany między sąsiedzkiej w celu tworzenia dogodniejszych warunków dla organizacji produkcji roślinnej.</u> | |
104 | + <u xml:id="u-3.55" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Musimy wypracować odpowiednie rozwiązanie dla aktywizacji produkcyjnej wszystkich gospodarstw rolnych. Nie możemy bowiem godzić się na zaniedbywanie i niewykorzystanie możliwości produkcyjnych przez część gospodarstw.</u> | |
105 | + <u xml:id="u-3.56" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Wspierać będziemy wszelkie formy samorządności rolników i spółdzielczości rolniczej, w podniesieniu rangi samorządu na wsi upatrujemy bowiem ważny czynnik rozwoju rolnictwa, jego unowocześniania i doskonalenia obsługi. Będziemy wychodzić naprzeciw potrzebom rolników, podnosić rangę zawodu rolnika. Sprawy gospodarki żywnościowej są w centrum uwagi Rządu. Oczekujemy, że odpowiedzią na to będzie należyta realizacja zobowiązań wsi wobec państwa, a zwłaszcza przewidzianych umowami kontraktacyjnymi dostaw płodów rolnych i produktów hodowli.</u> | |
106 | + <u xml:id="u-3.57" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Obywatele Posłowie! W trosce o poprawę warunków bytowych rodzin tworzyć będziemy korzystne warunki dalszego rozwoju budownictwa mieszkaniowego. W ubiegłych latach zrobiono w tej mierze wiele, jednak niedostatek mieszkań stanowi wciąż nabrzmiały problem. Zaostrza go słaba realizacja planów budownictwa mieszkaniowego. W okresie pierwszych 7 miesięcy br. przekazano do użytku tylko 32,5% mieszkań przewidzianych do oddania w tegorocznym planie. Musimy więc przede wszystkim doprowadzić do lepszej realizacji zadań budownictwa mieszkaniowego. W tym celu wzmocnimy jego potencjał wykonawczy. Będziemy przestrzegać wymogów kompleksowości budowy nowych osiedli. Pod tym względem nie było dotychczas najlepiej. Forsując liczbę budowanych mieszkań, zaniedbywano w wielu przypadkach budownictwo towarzyszące, co wpływało na dużą uciążliwość warunków życia w nowych osiedlach. Musimy ten stan stopniowo zmieniać. Stworzymy jednocześnie dogodniejsze warunki dla rozwoju budownictwa jednorodzinnego zarówno spółdzielczego, jak i indywidualnego. Jeszcze we wrześniu podejmiemy w tej sprawie odpowiednie decyzje.</u> | |
107 | + <u xml:id="u-3.58" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Konsekwentnie realizować będziemy uchwały III Plenum KC PZPR w sprawie ochrony zdrowia. Za sprawę szczególnie pilną uznajemy poprawę zaopatrzenia w leki.</u> | |
108 | + <u xml:id="u-3.59" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Pragnę oświadczyć, że rozwiązywanie trudnych spraw gospodarki nie przesłoni Rządowi troski o duchowy rozwój narodu, o rozwój nauki, oświaty i kultury. Rozpatrzymy sprawy związane z kształtem i kierunkami reformy systemu oświaty. Pragniemy lepszego wykorzystania nauki jako ważnego czynnika rozwoju kraju, tworzyć będziemy sprzyjające warunki dla pomnażania dorobku kulturalnego narodu.</u> | |
109 | + <u xml:id="u-3.60" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Dokonując wyboru problemów, które będziemy rozwiązywać w pierwszej kolejności, kierowaliśmy się kryteriami pilności spraw oraz dostępności środków. Zdajemy sobie sprawę, że nie zaspokoją one wszystkich oczekiwań i postulatów zgłaszanych przez różne grupy społeczno-zawodowe. Musimy jednak trzymać się realiów ekonomicznych. Nie możemy załatwić wszystkiego jednocześnie. Pozostałe sprawy będziemy analizować i realizować w dalszej kolejności, jak tylko powstaną możliwości ich rozwiązania.</u> | |
110 | + <u xml:id="u-3.61" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Część dyskutowanych obecnie postulatów załóg ma charakter branżowy lub lokalny. Zobowiązaliśmy administrację państwową i gospodarczą do szybkiego ich rozpatrzenia i załatwienia w miarę istniejących możliwości.</u> | |
111 | + <u xml:id="u-3.62" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Wysoki Sejmie! Program społeczny, który podejmujemy, przyjdzie nam realizować w trudnych warunkach. Pragnę stwierdzić, że aktualny poziom wydajności pracy i wielkości produkcji nie zapewniają materialnych podstaw dla pełnego urzeczywistnienia tego programu. A przecież nie możemy na nim poprzestać. Musimy równocześnie troszczyć się o dalszy rozwój kraju, nie możemy być obojętni na wyzwanie naszych czasów, gdyż w postępie naukowym i gospodarczym leży wielka szansa ludzkości.</u> | |
112 | + <u xml:id="u-3.63" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Polska Ludowa w okresie 36 lat swego istnienia przekształciła się w kraj o wysokim potencjale gospodarczym, wzrosły znacznie kwalifikacje kadr pracowniczych. To prawda, że przeżywamy dziś ostre trudności. Prawdą jest również i to, że stworzyliśmy fundamenty, na których możemy budować przyszłość.</u> | |
113 | + <u xml:id="u-3.64" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Dziś trudno nam w pełni spożytkować możliwości tkwiące w naszej gospodarce. Narosły bowiem w niej głębokie dysproporcje strukturalne. Szczególnie dotkliwie odczuwamy obecnie wysoki poziom zadłużenia kraju i związane z tym napięcia płatnicze, złą sytuację w dziedzinie inwestycji, niedostateczny rozwój rolnictwa i zachwianie równowagi pieniężno-rynkowej. Te ujemne zjawiska wzajemnie się spotęgowały i właśnie one w głównej mierze decydują o obecnym stanie gospodarki. Różne są ich przyczyny. Niemałą rolę odegrały błędy w polityce społeczno-gospodarczej i brak konsekwencji we właściwej realizacji słusznych kierunkowo uchwał partii oraz postanowień Wysokiego Sejmu.</u> | |
114 | + <u xml:id="u-3.65" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Przezwyciężenie narosłych trudności i dysproporcji zależy przede wszystkim od lepszej, wydajniejszej pracy. Tylko ona jest bowiem źródłem wzrostu dochodu narodowego i podstawą trwałej poprawy bytu.</u> | |
115 | + <u xml:id="u-3.66" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Dziś podejmujemy niemałe zobowiązania, wychodzące naprzeciw potrzebom łudzi pracy. Ich spełnienie będzie wymagało dużych środków i nakładów. Wolnymi zaś środkami, będącymi do uruchomienia od zaraz, nie dysponujemy. Musimy je stopniowo wygospodarować i organizować. Konieczne będą nadzwyczajne przedsięwzięcia, trzeba będzie dokonać odpowiedniego przegrupowania sił, zrezygnować z wielu pierwotnych zamierzeń, które w obecnych warunkach uznamy za drugoplanowe.</u> | |
116 | + <u xml:id="u-3.67" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Nade wszystko jednak wszędzie, na każdym stanowisku pracy, na każdym szczeblu zarządzania musimy więc tak pracować, poszukiwać takich metod gospodarowania, aby z posiadanego potencjału osiągnąć maksymalne efekty. Dobra praca, gospodarność, oszczędzanie surowców i materiałów, dbanie o wysoką jakość i opłacalność produkcji są nam obecnie bardziej niż kiedykolwiek potrzebne. O to zwracam się dziś do klasy robotniczej, rolników, kadry inżynieryjno-technicznej, naukowców, do wszystkich ludzi pracy.</u> | |
117 | + <u xml:id="u-3.68" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Rząd ze swej strony będzie czynił wszystko, aby wspólny wysiłek był bardziej efektywny. Za jedno z ważnych zadań w tej mierze uznajemy dokonanie odpowiednich zmian w strukturze gospodarki narodowej i w strukturze produkcji. Celowi temu podporządkujemy zmiany w polityce inwestycyjnej. Ograniczymy rozpoczynanie nowych inwestycji. Rozmiary nakładów inwestycyjnych zmniejszymy i dostosujemy do możliwości gospodarki. Dokonamy zmian w strukturze inwestycji tak, aby lepiej służyły one harmonizacji gospodarki. Jeszcze w bieżącym roku podejmiemy decyzję wstrzymania tych kapitałochłonnych inwestycji, których dalsza realizacja nie sprzyjałaby pokonywaniu obecnych trudności gospodarczych. Prowadzimy niezbędne analizy w tym celu. Jednocześnie przesuniemy w czasie realizację niektórych programów inwestycyjnych.</u> | |
118 | + <u xml:id="u-3.69" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Wygospodarowana w ten sposób część środków zostanie skierowana na zwiększenie produkcji rynkowej, zwłaszcza żywności, oraz eksportowej, głównie w oparciu o krajowe surowce i materiały. Skoncentrujemy również środki inwestycyjne tam, gdzie w krótkim czasie można skończyć inwestycje i rychło spodziewać się efektów.</u> | |
119 | + <u xml:id="u-3.70" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Preferować będziemy także inwestycje, które pozwolą lepiej wykorzystać własną bazę surowcową, pogłębić przetwórstwo, zmniejszyć materiałochłonność i energochłonność produkcji, które przyczynią się do poprawy efektywności gospodarowania. Z tego względu nadamy priorytet inwestycjom modernizacyjnym.</u> | |
120 | + <u xml:id="u-3.71" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Rząd zaostrzy jednocześnie w całej gospodarce narodowej, we wszystkich bez wyjątku jej ogniwach, reżim oszczędnościowy. Ograniczymy wszystkie te wydatki, które w obecnych warunkach nie są najpilniejsze, w tym także reprezentacyjne. W beżącym roku powinniśmy zmniejszyć wydatki budżetowe i inne łącznie o co najmniej 30 mld zł. Liczy się każda zaoszczędzona złotówka. Zwracam się do społeczeństwa o kierowanie się zasadami oszczędności w każdym zakładzie pracy, w każdym domu, w każdej rodzinie. Rozsądne wyrzeczenia potrzebne są dzisiaj ze strony państwa, jak i każdego obywatela.</u> | |
121 | + <u xml:id="u-3.72" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Obywatele Posłowie! Realizacja wszystkich naszych zamierzeń społecznych i gospodarczych w decydującym stopniu wiąże się z przezwyciężaniem trudności płatniczych. Czynić będziemy wszystko, aby zahamować proces zadłużenia się i tworzyć przesłanki do stopniowego zmniejszania długów. Jedynym sposobem osiągnięcia tego celu jest przyspieszony wzrost eksportu. Zakładamy, że w najbliższych latach eksport do krajów kapitalistycznych powinien wzrastać rocznie co najmniej o 12%, licząc w cenach stałych.</u> | |
122 | + <u xml:id="u-3.73" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Rząd podejmie wielokierunkowe działania, aby zwiększyć zdolności eksportowe naszej gospodarki. Do branż, które posiadają największe szanse opłacalnego eksportu, skierujemy środki finansowe i inwestycyjne, zapewnimy lepsze zaopatrzenie materiałowo-techniczne.</u> | |
123 | + <u xml:id="u-3.74" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Jednocześnie podejmiemy takie przedsięwzięcia, które skuteczniej pobudzać będą rozwój produkcji eksportowej i eksportu, zwiększą zainteresowanie poprawą jego opłacalności. Przyspieszenie eksportu stanowi w naszej sytuacji płatniczej jedyną drogę zapewnienia krajowi niezbędnego importu. Potrzebuje go przemysł. Jest konieczny dla poprawy zaopatrzenia rynku, w tym także w zakresie żywności. Więcej bowiem produktów rolnych i żywności importujemy niż eksportujemy. W bieżącym roku wartość importu artykułów rolnych i żywnościowych wyniesie około 7,2 mld zł dew., podczas gdy eksport tych artykułów wyniesie około 3,1 mld zł dew. Nakazuje to intensyfikować działania zarówno na rzecz przyśpieszenia rozwoju rolnictwa, eksportu, jak i racjonalizacji importu.</u> | |
124 | + <u xml:id="u-3.75" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Kluczowe znaczenie dla rozwoju naszego kraju ma rozszerzanie współpracy gospodarczej i naukowo-technicznej z krajami Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej, a zwłaszcza ze Związkiem Radzieckim. Życie potwierdziło raz jeszcze, że zawsze możemy tu liczyć na zrozumienie i braterską pomoc. Z krajów tych, a głównie ze Związku Radzieckiego, importujemy na korzystnych warunkach znaczną część zużywanych w kraju paliw, surowców i materiałów. Pragniemy lepiej wykorzystać walory współpracy w ramach RWPG, rozszerzając współdziałanie z krajami członkowskimi w celu lepszego zaspokojenia naszych potrzeb oraz szerszego wykorzystania możliwości wynikających z naszego udziału w socjalistycznej integracji gospodarczej.</u> | |
125 | + <u xml:id="u-3.76" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Wysoki Sejmie! Mamy pełną świadomość, że nieodzownym czynnikiem poprawy sytuacji gospodarczej, stałego podwyższania efektywności gospodarowania jest dokonanie głębokich zmian w metodach planowania i zarządzania gospodarką narodową. Przygotowujemy projekt kompleksowej reformy w tym zakresie. Pracami tymi kieruje Prezes Rady Ministrów. Uczestniczyć w nich będą doświadczeni działacze partyjni i stronnictw politycznych, naukowcy i praktycy życia gospodarczego. Nie jest to sprawa nowa i była już podejmowana. Obecnie jesteśmy zdecydowani przeprowadzić ją w sposób konsekwentny, działać możliwie szybko, korzystając z doświadczeń własnych i innych krajów socjalistycznych.</u> | |
126 | + <u xml:id="u-3.77" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Podstawowym kierunkiem reformy będzie oparcie działalności przedsiębiorstw na zdrowych zasadach rachunku ekonomicznego, zwiększenie ich samodzielności, zapewnienie większej elastyczności w działaniu, ale równocześnie zwiększenie odpowiedzialności za skutki złego gospodarowania, za produkcję nie spełniającą wymogów użyteczności, jakości i opłacalności. Równocześnie umacniane będą centralne planowanie i kierowanie gospodarką narodową w sprawach strategicznych dla rozwoju kraju.</u> | |
127 | + <u xml:id="u-3.78" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Zadania Komisji Planowania przy Radzie Ministrów skoncentrujemy na określaniu podstawowych proporcji ekonomicznych, harmonizacji gospodarki narodowej, na opracowywaniu programu realizacji podstawowych celów rozwoju kraju. Ściśle ustalimy kompetencje ministerstw funkcjonalnych i branżowych, tak aby granice ich odpowiedzialności za decyzje i działania były wyraźnie określone. Od wszystkich ogniw gospodarki wymagać będziemy sumiennego rozliczania się z zadań planu i z powierzonych środków.</u> | |
128 | + <u xml:id="u-3.79" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Już obecnie prowadzimy prace, które ułatwią wdrażanie przygotowywanych zmian systemowych. Zamierzamy rozszerzyć od przyszłego roku zakres stosowania mierników netto jako podstawowych kryteriów oceny działalności organizacji gospodarczych. W planach społeczno-gospodarczego rozwoju określać będziemy zadania w zakresie produkcji rynkowej i eksportowej, a jednocześnie odejdziemy od ustalania obligatoryjnych wskaźników dla innych rodzajów produkcji. Zniesiemy limitowanie zatrudnienia. Fundusz płac zaoszczędzony z tytułu zmniejszenia zatrudnienia będzie mógł być wykorzystany przez przedsiębiorstwa na podniesienie wynagrodzeń indywidualnych. Chcielibyśmy, aby zmiana zasad w tej mierze była wykorzystana przez dyrekcję i samorząd robotniczy do poprawy organizacji i wydajności pracy, a tym samym do podniesienia średnich płac! Nie naruszy to zasady pełnego zatrudnienia. Gospodarka odczuwa coraz większy niedobór zasobów pracy, co nakazuje tworzenie w polityce zatrudnienia i płac zachęt i warunków do realizacji zadań planowych wyłącznie na drodze wzrostu wydajności pracy. Wygospodarować musimy także rezerwy zatrudnienia dla rolnictwa i usług.</u> | |
129 | + <u xml:id="u-3.80" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Istotne zmiany wprowadzimy do planowania i zarządzania gospodarką terenową. Zamierzamy pójść tu na znaczną decentralizację decyzji, szeroko uwzględniając postulaty i wnioski władz terenowych. Począwszy od 1981 roku zwiększymy w sposób zasadniczy uprawnienia i odpowiedzialność władz terenowych w sprawach rolnictwa, handlu, przemysłu drobnego, usług, drogownictwa i budownictwa mieszkaniowego. Przekażemy im w tym celu odpowiednie środki. Pociągnie to za sobą zmiany w systemie centralnego planowania i budżetu, jak również w działaniu ministerstw. Wzrosną uprawnienia rad narodowych jako organów samorządu terytorialnego.</u> | |
130 | + <u xml:id="u-3.81" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Wzmocnimy bodźce dla oszczędnej gospodarki środkami będącymi w dyspozycji rad narodowych. Oszczędności i nadwyżki budżetowe będą mogły być wykorzystane na te cele, które one uznają za najważniejsze z punktu widzenia potrzeb społecznych.</u> | |
131 | + <u xml:id="u-3.82" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Przy formułowaniu kierunków polityki gospodarczej i doskonaleniu systemu funkcjonowania gospodarki zamierzamy szeroko korzystać z opinii wybitnych naukowców i praktyków oraz ekspertyz Polskiej Akademii Nauk.</u> | |
132 | + <u xml:id="u-3.83" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Zwracam się do świata nauki o jak najszersze włączenie się w rozwiązywanie trudnych problemów rozwoju kraju. Zwracam się o to także do członków Naczelnej Organizacji Technicznej, Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego i innych organizacji społeczno-zawodowych.</u> | |
133 | + <u xml:id="u-3.84" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Wysoka Izbo! Przedstawiłem podjęte w ostatnich dniach przez Rząd decyzje, a także nasze najbliższe zamierzenia. Skoncentrujemy pracę Rządu i całego aparatu państwa na tym wszystkim, od czego zależy społeczna stabilizacja w kraju, szybki powrót do normalnego życia, do normalnego funkcjonowania gospodarki narodowej. Tego najbardziej pragnie i potrzebuje całe społeczeństwo.</u> | |
134 | + <u xml:id="u-3.85" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Zdajemy sobie sprawę z ogromu zadań, jakie narosły w ostatnim czasie. Aby im sprostać, potrzeba mobilizacji i współdziałania wszystkich sił społecznych. Potrzeba nam więcej wzajemnego zaufania, więcej wiary w narodowe możliwości i więcej nadziei na to, że wspólnie podołamy najtrudniejszym zadaniom. W imieniu Rządu zwracam się do całego społeczeństwa o taką współpracę.</u> | |
135 | + <u xml:id="u-3.86" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Społeczeństwo oczekuje od Rządu gwarancji, iż dotrzymamy słowa i dokładnie wykonamy podjęte publicznie zobowiązania zarówno natury ekonomicznej, jak i społecznej. Oświadczam z całą mocą, że Rząd ma pełną tego świadomość i pragnie spełnić te zobowiązania.</u> | |
136 | + <u xml:id="u-3.87" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Podstawową gwarancją trwałości dokonujących się obecnie zmian w naszym życiu publicznym jest rozwój socjalistycznej demokracji. Rzecz w tym, aby nasz demokratyczny system wypełnić treścią odpowiadającą dzisiejszym potrzebom narodu. Po to musimy wiele zmienić w stylu i metodach kierowania państwem i gospodarką narodową. Zmiany te nie dokonają się same, choć byśmy tego bardzo pragnęli. Konieczna jest wspólna praca na</u> | |
137 | + <u xml:id="u-3.88" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">rzecz tej odnowy.</u> | |
138 | + <u xml:id="u-3.89" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Nasza Konstytucja zapisała niepodważalną zasadę jedności praw i obowiązków obywatelskich. Rząd będzie stał na straży tych spraw, oczekując zarazem, że całe społeczeństwo — wszyscy obywatele naszego kraju — z równą wagą traktować będą obowiązki jak swoje prawa. Realizacja zasad socjalistycznej demokracji wymaga jawności życia publicznego, a co za tym idzie systematycznej i otwartej informacji o stanie państwa i gospodarki narodowej. Zadbamy o taką informację. Podzielamy bowiem pogląd, iż współrządzenie i współodpowiedzialność obywateli za losy kraju są możliwe wtedy, gdy społeczeństwo dobrze zna i rozumie wszystkie uwarunkowania rozwoju. Rząd do końca bieżącego roku przedstawi Sejmowi projekt ustawy o kontroli prasy, publikacji i widowisk, która w konstytucyjnych ramach precyzyjnie określi zasady jej funkcjonowania.</u> | |
139 | + <u xml:id="u-3.90" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Czas, w który wchodzimy, wymaga wielkiej pracy. Jest tu miejsce na aktywny udział dla każdego Polaka, dla partyjnych i bezpartyjnych, dla wierzących i niewierzących, dla wszystkich sił skupionych we Froncie Jedności Narodu. Sądzę również, że ze strony kościoła katolickiego, który kieruje się troską o naszą ojczyznę, działania Rządu spotykają się ze zrozumieniem i z poparciem.</u> | |
140 | + <u xml:id="u-3.91" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Doświadczenia Polski Ludowej dowiodły słuszności wypracowanych zasad kształtowania stosunków państwa z kościołem. Z należytym szacunkiem pragnę stwierdzić, że ostatnie dni przyniosły nowe świadectwa rozwagi i patriotycznej troski o kraj ze strony kierownictwa kościoła i przeważającej większości duchowieństwa. Sprawdzona w praktyce polityka wyznaniowa będzie przez Rząd kontynuowana i rozwijana, aby jeszcze lepiej służyła doniosłej sprawie jedności wszystkich obywateli i dobru Rzeczypospolitej.</u> | |
141 | + <u xml:id="u-3.92" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">W systemie demokracji socjalistycznej wielka rola przypada związkom zawodowym. Nie należy do Rządu formułowanie ich zadań. Pragnę natomiast stwierdzić, że zależy nam na zwiększeniu roli związków zawodowych jako partnera Rządu w rozwiązywaniu problemów społeczno-ekonomicznych, wszystkich problemów bytu ludzi pracy. Rząd zgłasza gotowość do szerokiej współpracy ze związkami zawodowymi, do rozważenia każdej inicjatywy związkowej. Podejmować będziemy działania, aby rozszerzać zakres współpracy i wzajemnej konsultacji przede wszystkim w rozwiązywaniu spraw płacowych i socjalnych ludzi pracy, a także w rozwijaniu inicjatywy pracowniczej, mającej na celu lepsze wykorzystanie warunków i możliwości rozwojowych kraju. Deklarujemy współdziałanie w przygotowaniu ustawy o związkach zawodowych.</u> | |
142 | + <u xml:id="u-3.93" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Wyciągając wnioski ze społecznej krytyki, będziemy tworzyć warunki rozwoju samorządu robotniczego tak, aby stał się on rzeczywistym współgospodarzem zakładu pracy. Uważamy, że wzrost samodzielności gospodarczej zakładów i przedsiębiorstw powinien iść w parze z poszerzaniem roli i uprawnień samorządu robotniczego. Oznaczałoby to z jednej strony partnerstwo, z drugiej zaś zwiększoną odpowiedzialność samorządu i całej załogi za rezultaty produkcyjne. Całokształt tych spraw powinien być uregulowany w ustawie o samorządzie robotniczym.</u> | |
143 | + <u xml:id="u-3.94" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Otrzymaliśmy wiele uwag i propozycji od działaczy spółdzielczych, którzy od dłuższego czasu omawiają problemy dalszego rozwoju spółdzielczości i samorządu spółdzielczego. Podzielamy ich pogląd o potrzebie pogłębienia samorządności organizacji spółdzielczych.</u> | |
144 | + <u xml:id="u-3.95" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Dlatego też zwrócimy się do Naczelnej Rady Spółdzielczej o podjęcie, wspólnie z odpowiednimi organami Rządu, prac nad nową ustawą o spółdzielczości, która by lepiej określała funkcje i zadania organizacji spółdzielczych w naszym kraju i stwarzała lepsze warunki do zwiększenia roli samorządu spółdzielczego.</u> | |
145 | + <u xml:id="u-3.96" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Będziemy troszczyć się o odbudowę zaufania społeczeństwa, zwłaszcza klasy robotniczej. Wiele tu mamy do zrobienia i niemałe są nasze, aparatu państwowego i gospodarczego, zaniedbania w tej dziedzinie. Wyciągamy z tego wnioski dla naszej pracy.</u> | |
146 | + <u xml:id="u-3.97" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Równocześnie kategorycznie przeciwstawiać się będziemy wszelkim próbom podważania naszych zasad ustrojowych przez siły antysocjalistyczne, próbom podważania niezaprzeczalnych osiągnięć Polski Ludowej. Do takiego działania obliguje nas najgłębsza troska o byt narodowy, o losy Polski. Nikt i nigdy nie wybaczyłby nam opieszałości i braku zdecydowania w tym względzie. Będziemy szybko, na bieżąco podejmować niezbędne decyzje, by przywrócić normalne warunki pracy i życia, a milionom rodzin zapewnić poczucie pewności jutra. Jestem głęboko przekonany, iż stanowisko Rządu w powyższej sprawie znajdzie poparcie całego narodu.</u> | |
147 | + <u xml:id="u-3.98" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Rząd zobowiązuje cały aparat państwa — administracyjny i gospodarczy — do większej sprawności i skuteczności działania. Dewizą w działalności administracji powinna być służba w interesie obywateli i socjalistycznego państwa. Wszystkie polecenia i zarządzenia muszą być szybko i praworządnie realizowane. Będziemy tego wymagać z całą stanowczością. W tym celu wzmocnimy kontrolę na wszystkich szczeblach władzy. Rząd w porozumieniu z Radą Państwa podziela stanowisko Prezydium Sejmu o celowości przywrócenia Najwyższej Izbie Kontroli statusu organu kontrolnego Sejmu.</u> | |
148 | + <u xml:id="u-3.99" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Pragniemy konsekwentnie usuwać wszelkie biurokratyczne wypaczenia w pracy administracji państwowej, poprawiać obsługę obywateli w każdym urzędzie i instytucji. Wydamy energiczną walkę przestępczości gospodarczej i spekulacji. Wiele w tym względzie może uczynić społeczna kontrola, dla której tworzyć się będzie sprzyjające warunki działalności i rozwoju. Za pierwszoplanowe zadanie Rząd uznaje utrzymanie w kraju spokoju, ładu i porządku.</u> | |
149 | + <u xml:id="u-3.100" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Wysoki Sejmie! Ostatnie wydarzenia w naszym kraju stały się przedmiotem uwagi i szerokiego zainteresowania na świecie. Jest to zrozumiałe z uwagi na miejsce, jakie zajmuje Polska w gronie państw wspólnoty socjalistycznej, z uwagi na jej pozycję i rolę na arenie międzynarodowej, zwłaszcza w Europie. Stabilna Polska, o uznanych powszechnie granicach, prowadząca konstruktywną politykę zagraniczną, stanowi ważny element pokojowego ładu w Europie i na świecie. Godzi się o tych wartościach przypomnieć właśnie teraz, w 41 rocznicę pamiętnego września.</u> | |
150 | + <u xml:id="u-3.101" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Wysoce cenimy zrozumienie i poparcie wszystkich przyjaciół Polski dla naszej polityki, działań, jakie podejmuje na rzecz jej urzeczywistnienia. Jednocześnie stanowczo odrzucamy przejawy działalności godzące w dobre imię naszego kraju, w jego podstawy ustrojowe.</u> | |
151 | + <u xml:id="u-3.102" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Trudne chwile, które przeżywaliśmy wykazały, że naród polski zdecydowanie popiera fundamentalne zasady naszej polityki zagranicznej, zgodnie z jego żywotnymi interesami, z polską racją stanu.</u> | |
152 | + <u xml:id="u-3.103" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Dla suwerennego bytu Polski i jej rozwoju zasadnicze znaczenie ma trwałość i nienaruszalność naszych sojuszy, a w szczególności z naszym sąsiadem i wielkim przyjacielem — Związkiem Radzieckim. Stosunki Polski z ZSSR opierają się na wzajemnym zaufaniu i szacunku, przynoszą narodom obu państw wzajemne korzyści, a nawiązujący do wspólnej walki z faszystowskim najeźdźcą i sprawdzony w całym okresie powojennym sojusz polityczno-obronny stanowi zasadniczy czynnik naszego bezpieczeństwa, pokojowej pracy i rozwoju. Sojusz z ZSRR i innymi państwami socjalistycznymi, współpraca Polski w ramach Układu Warszawskiego i RWPG są nierozerwalnie związane z podstawowymi i narodowymi interesami Polski. Będziemy je rozwijać i pogłębiać, będziemy je strzec jako nasze najwyższe wartości.</u> | |
153 | + <u xml:id="u-3.104" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Socjalistyczna Polska prowadziła i prowadzić będzie konsekwentnie politykę dążącą do umocnienia pokoju światowego, międzynarodowego bezpieczeństwa, odprężenia i rozbrojenia, rozwoju szerokiej współpracy międzynarodowej. Dowodem tego jest rozwój naszych stosunków z państwami Europy, Azji, Afryki i obu Ameryk. Świadczy o tym działalność Polski w Organizacji Narodów Zjednoczonych i innych organizacjach. Zdobyło to Polsce zasłużony szacunek. Jest intencją Rządu taką politykę kontynuować.</u> | |
154 | + <u xml:id="u-3.105" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Polityka Polski Ludowej w ciągu 36 lat jej istnienia potwierdza, że jesteśmy za współpracą pomiędzy wszystkimi państwami, niezależnie od ich ustrojów. Opowiadaliśmy się i opowiadamy za rozwojem wszechstronnej współpracy z rozwiniętymi państwami kapitalistycznymi, za konstruktywnym z nimi dialogiem politycznym. Współpraca ta i dialog przyniosły nam poważny dorobek, wykraczający znaczeniem poza stosunki dwustronne. Potwierdzają sens i znaczenie naszych działań podejmowanych w zgodzie z duchem i literą Aktu Końcowego KBWE. Nowe dowody takiej roli Polski przyniósł także ostatni okres, okres zwiększonego napięcia w stosunkach Wschód-Zachód.</u> | |
155 | + <u xml:id="u-3.106" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Uważamy, że przed Europą i światem nie ma innej rozsądnej alternatywy niż polityka odprężenia i współpracy. Nasze zaangażowanie w politykę odprężenia ponownie potwierdzimy wkrótce na spotkaniu państw KBWE w Madrycie, a także w toku prac zbliżającej się sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.</u> | |
156 | + <u xml:id="u-3.107" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Opowiadamy się niezmiennie za przerwaniem wyścigu zbrojeń, ich ograniczeniem i rozpoczęciem procesu rozbrojenia. Popieramy inicjatywę ZSRR jak najszybszego rozpoczęcia bez żadnych warunków wstępnych, negocjacji o wzajemnej redukcji zbrojeń rakietowo-jądrowych średniego zasięgu w Europie. Podtrzymujemy naszą propozycję zwołania do Warszawy konferencji w sprawie odprężenia militarnego i rozbrojenia w Europie. Sądzimy, że w negocjacjach wiedeńskich, w oparciu o ostatnie propozycje państw socjalistycznych, powstała szansa osiągnięcia postępu w redukcji sił zbrojnych i zbrojeń w Europie Środkowej.</u> | |
157 | + <u xml:id="u-3.108" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Jesteśmy zainteresowani dalszym rozwojem współpracy gospodarczej i naukowo-technicznej ze wszystkimi państwami. Pragnę zapewnić, że uczynimy wszystko, aby wywiązać się z zobowiązań, aby nadal być solidnym partnerem gospodarczym i nikogo nie zawieść we współpracy opartej na zasadach równości i wzajemnych korzyści. Liczymy jednocześnie na to, że nasi partnerzy ze zrozumieniem odniosą się do naszych obecnych trudności.</u> | |
158 | + <u xml:id="u-3.109" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Żyjemy w czasach wzrostu roli i znaczenia państw rozwijających się. Z sympatią i poparciem odnosimy się do sprawiedliwych postulatów krajów rozwijających się w kwestii przebudowy międzynarodowego ładu gospodarczego. Będziemy dążyć do jeszcze lepszego wykorzystania możliwości poszerzenia wszechstronnej, wzajemnie korzystnej współpracy Polski z tymi krajami.</u> | |
159 | + <u xml:id="u-3.110" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Wysoki Sejmie! Przedstawiłem najpilniejsze zamierzenia Rządu. W większości mają one doraźny charakter. Dołożymy starań, aby jak najszybciej przedłożyć Sejmowi i społeczeństwu pełny, kompleksowy i realistyczny program rozwiązywania obecnych trudności i porządkowania gospodarki narodowej. Praca nad takim programem wymaga przede wszystkim spokoju, ale również czasu. Dziś w imieniu Rządu proszę Wysoką Izbę o wyrażenie opinii i udzielenie aprobaty dla przedstawionych kierunków naszej pracy oraz podejmowanych decyzji.</u> | |
160 | + <u xml:id="u-3.111" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Pozwólcie Obywatele Posłowie, że z tego miejsca zwrócę się do całego narodu — do mieszkańców miast i wsi, a zwłaszcza do klasy robotniczej, do rolników i inteligencji, do polskich kobiet i młodzieży, do kombatantów, bojowników o wolność i demokrację, do weteranów pracy — o poparcie zamierzeń Rządu, o rzetelną pracę i służbę dla Polski. Taki jest dziś nasz wspólny, najwyższy patriotyczny obowiązek.</u> | |
161 | + <u xml:id="u-3.112" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Chciałbym obecnie powiedzieć parę słów i przedstawić wnioski w sprawach personalnych.</u> | |
162 | + <u xml:id="u-3.113" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Wysoki Sejmie! Rada Państwa uchwałami z dnia 24 sierpnia 1980 r. dokonała zmian w składzie Rady Ministrów. Uchwały te odwołują obywatela Tadeusza Pykę ze stanowiska wiceprezesa Rady Ministrów, obywatela Tadeusza Wrzaszczyka ze stanowiska wiceprezesa Rady Ministrów i Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, obywatela Emila Wojtaszka ze stanowiska Ministra Spraw Zagranicznych, obywatela Henryka Kisiela ze stanowiska Ministra Finansów, obywatela Aleksandra Kopcia ze stanowiska Ministra Przemysłu Maszynowego, obywatela Eugeniusza Grochala ze stanowiska Ministra — członka Rady Ministrów.</u> | |
163 | + <u xml:id="u-3.114" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Równocześnie powołują one obywatela Tadeusza Grabskiego na stanowisko wiceprezesa Rady Ministrów, obywatela Henryka Kisiela na stanowisko wiceprezesa Rady Ministrów i Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, obywatela Aleksandra Kopcia na stanowisko wiceprezesa Rady Ministrów, obywatela Józefa Czyrka na stanowisko Ministra Spraw Zagranicznych, obywatela Mariana Krzaka na stanowisko Ministra Finansów, obywatela Henryka Gawrońskiego na stanowisko Ministra Przemysłu Maszynowego, obywatela Jerzego Gawrysiaka na stanowisko Ministra — członka Rady Ministrów.</u> | |
164 | + <u xml:id="u-3.115" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">W imieniu Rządu PRL wnoszę o zatwierdzenie uchwał Rady Państwa o powyższych zmianach w składzie Rady Ministrów. Zamierzamy w nowym składzie Rady Ministrów pogłębić kolegialność pracy, zwiększyć odpowiedzialność za realizację ustalonych zadań, bardziej kompleksowo rozwiązywać problemy i lepiej koordynować podejmowane działania. Celom tym służyć będzie podział pracy w Prezydium Rządu, o którym pragnę w skrócie poinformować Wysoką Izbę. W ramach tego podziału pracy wiceprezes Rady Ministrów obywatel Mieczysław Jagielski będzie sprawował zastępstwo Prezesa Rady Ministrów. Ponadto będzie zajmował się problematyką handlu zagranicznego i gospodarki morskiej. Powierzone mu zostaną także funkcje stałego przedstawiciela Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w Radzie Wzajemnej Pomocy Gospodarczej oraz przewodniczącego Międzyrządowej Polsko-Radzieckiej Komisji Współpracy Gospodarczej i Naukowo-Technicznej.</u> | |
165 | + <u xml:id="u-3.116" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Do zakresu działania wiceprezesa Rady Ministrów obywatela Kazimierza Barcikowskiego należeć będzie kompleks spraw rolnych i gospodarki leśnej. Nadzorować on będzie także sprawy związane z gospodarką mieszkaniową i komunalną, ochroną środowiska, oświatą, nauką i kulturą, a także ochroną zdrowia. Zajmować się będzie również działalnością wojewodów i prezydentów miast stopnia wojewódzkiego.</u> | |
166 | + <u xml:id="u-3.117" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Wiceprezesowi Rady Ministrów obywatelowi Tadeuszowi Grabskiemu powierzony zostanie blok spraw zatrudnieniowo-płacowo-socjalnych oraz wiążąca się z tym blokiem problematyka rynku wewnętrznego, polityka cen towarów rynkowych i usług, także rozwój przemysłu terenowego, spółdzielczość pracy, rzemiosło, turystyka, badania kosztów utrzymania.</u> | |
167 | + <u xml:id="u-3.118" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Zagadnienia planowania, systemu zarządzania oraz polityka inwestycyjna powierzone zostaną wiceprezesowi Rady Ministrów obywatelowi Henrykowi Kisielowi, jako wiążące się z równoczesnym pełnieniem funkcji Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów.</u> | |
168 | + <u xml:id="u-3.119" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Do zadań wiceprezesa Rady Ministrów obywatela Aleksandra Kopcia należeć będą sprawy dotyczące całokształtu produkcji przemysłu kluczowego, paliw, energii, surowców, gospodarki materiałowej, zaopatrzenia, kooperacji, a także jakości i normalizacji. Do zakresu jego działania włączono transport, łączność, budownictwo i geologię.</u> | |
169 | + <u xml:id="u-3.120" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Wiceprezes Rady Ministrów obywatel Roman Malinowski, kierujący także resortem, zajmować się będzie kompleksem spraw przemysłu spożywczego oraz skupu produktów rolnych.</u> | |
170 | + <u xml:id="u-3.121" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Rada Ministrów dużą wagę przywiązuje do zacieśniania i pogłębiania współpracy Rządu z Sejmem, Radą Państwa i związkami zawodowymi. Problematyką tej współpracy zajmować się będą upoważnieni przez Prezydium Rządu wiceprezesi Rady Ministrów.</u> | |
171 | + <u xml:id="u-3.122" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Pod moim bezpośrednim nadzorem będą sprawy obronności kraju, porządku publicznego, polityki zagranicznej, polityki finansowej, kontroli państwowej oraz statystyki.</u> | |
172 | + <u xml:id="u-3.123" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">To wszystko co chciałem przedstawić. Dziękuję za uwagę.</u> | |
173 | + <u xml:id="u-3.124" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
174 | + </div> | |
175 | + <div xml:id="div-4"> | |
176 | + <u xml:id="u-4.0" who="#Marszalek">Dziękuję za wystąpienie. Obecnie ogłaszam 30-minutową przerwę.</u> | |
177 | + <u xml:id="u-4.1" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 11 min. 30 do godz. 12 min. 10)</u> | |
178 | + </div> | |
179 | + <div xml:id="div-5"> | |
180 | + <u xml:id="u-5.0" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Obywatele Posłowie! Wznawiam posiedzenie.</u> | |
181 | + <u xml:id="u-5.1" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Otwieram dyskusję.</u> | |
182 | + <u xml:id="u-5.2" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Głos ma poseł Andrzej Żabiński.</u> | |
183 | + <u xml:id="u-5.3" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Staję przed Wami Obywatele Posłowie, aby wyrazić stanowisko Klubu Poselskiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej wobec wydarzeń, które tak mocno wstrząsają dziś sumieniem i umysłami Polaków.</u> | |
184 | + <u xml:id="u-5.4" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Partia nasza, będąc przewodnią siłą polityczną państwa, jest współodpowiedzialna za dziś i jutro ojczyzny. W imię tej odpowiedzialności za losy Polski, odpowiedzialności dzielonej z Wami — członkami Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego i Stronnictwa Demokratycznego, posłami kół katolickich i posłami bezpartyjnymi, działamy wszyscy pod presją wydarzeń, na które trzeba reagować natychmiastowo, znajdować rozwiązania, nie dopuszczać do sytuacji, w których bieg, spraw mógłby spowodować nieobliczalne w swych skutkach następstwa dla naszej ojczyzny.</u> | |
185 | + <u xml:id="u-5.5" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Stanęliśmy w obliczu zjawisk społecznych, które na taką skalę i z taką siłą ujawniły się po raz pierwszy w naszej powojennej historii. Mam tu na myśli przede wszystkim falę strajków. Klasa robotnicza, która była, jest i będzie głównym twórcą i obrońcą socjalistycznego kształtu Polski, przypomniała nam ostro i gniewnie, iż w działaniu na rzecz ogólnych wskaźników rozwoju zagubionych zostało wiele spraw ludzkich, że niedostatecznie był spełniany obowiązek zaspokajania elementarnych potrzeb ludzi pracy, że za mało słuchaliśmy ich głosów i opinii.</u> | |
186 | + <u xml:id="u-5.6" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Błędna polityka informacyjna, nadmiernie drobiazgowe działanie cenzury oraz lokalne i resortowe ambicje uzyskiwania za wszelką cenę pozytywnych ocen typu — „U mnie wszystko w porządku” — powodowały groźne w skutkach samouspokojenie i postępującą dezorientację. Za ten styl pracy, za odrywanie się od rzeczywistości, która przeczyła naciąganym wskaźnikom i optymistycznym sprawozdaniom płacimy teraz wysoką cenę. Trzeba rzetelnie przeanalizować popełnione błędy. Trzeba uświadomić sobie i odpowiedzieć całemu narodowi, dlaczego, w którym miejscu słuszny program rozwoju Polski, nakreślony przez VI Zjazd naszej partii i skonstruowany pod przewodnictwem towarzysza Edwarda Gierka, jednak w toku realizacji uległ wypaczeniom i deformacjom. Jak to się stało, że mimo poważnych i fundamentalnych osiągnięć nastąpiło rozregulowanie gospodarki narodowej, niemożność pełnego wykorzystania potencjału produkcyjnego i osiągnięcia społecznych celów rozwoju.</u> | |
187 | + <u xml:id="u-5.7" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Partia już tę ocenę rozpoczęła, pogłębi ją VI Plenum KC. Ocenę tę — z Waszą Obywatele Posłowie pomocą — chcemy formułować także dziś, wnikliwie wsłuchując się w Wasze głosy.</u> | |
188 | + <u xml:id="u-5.8" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Ważne jest, byśmy potrafili rzetelnie rozpatrzyć i oddzielić czynniki obiektywne, od nas niezależne od tego, czemu jesteśmy winni sami, co mogliśmy zrobić lepiej. W ocenie tej partia nasza zwróci uwagę na personalną odpowiedzialności ludzi za powierzone im odcinki pracy. Wychodzimy przy tym z założenia, że chociaż odpowiedzialność rozkłada się szeroko, to jednakże z całą stanowczością musimy stwierdzić, że obowiązuje zasada: „przy wyższym stanowisku większa jest odpowiedzialność”. Zdajemy sobie sprawę z trudnej sytuacji wielu ludzi na różnych szczeblach kierowania: w województwach, gminach, przedsiębiorstwach, których możliwości działania zostały drastycznie skrępowane przez nadmierne scentralizowanie systemu kierowania i zarządzania. Mówię o tym dlatego, że mamy świadomość, iż absolutna większość tej kadry pracującej w Polsce jest kompetentna i uczciwa, i ma zaufanie w swych środowiskach, i może poprowadzić swoje załogi i społeczności do tak niezbędnej, potrzebnej ofensywy politycznej i gospodarczej.</u> | |
189 | + <u xml:id="u-5.9" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Obywatele Posłowie! Jesteśmy, w co nie wątpię, wszyscy zgodni, że w tak trudnym dla kraju okresie historyczną powinnością Sejmu jest wezwanie do rozwagi. Dyskutujmy o Polsce, o tym co w niej dobre i złe, w atmosferze spokoju. Okażmy, jak nieraz w historii — zbiorową świadomość, dojrzałość i instynkt państwowy. Pamiętajmy, iż Polska z jej wartościami i niedoskonałościami, imponująca osiągniętym dorobkiem i obciążona tym wszystkim co pozostaje do zrobienia, potrzebuje teraz przede wszystkim wewnętrznej równowagi, niezbędnego czasu na rozwiązanie nabrzmiałych problemów. Potrzebuje od wszystkich obywateli mądrej, wytrwałej pracy. Apelując o nią z trybuny Sejmu PRL, mam świadomość, iż jałowe wezwania o pracę, nazbyt często wygłaszane, osłabiły siłę oddziaływania tego hasła. Ale są prawdy, które trzeba powtarzać. Rozliczmy się rzetelnie ze wszystkiego co dzieje się w kraju, pamiętając jednakże, że jest to nasz kraj własny, którego stabilność i pokój wewnętrzny są naszym wspólnym dobrem, którego powinniśmy zawsze strzec. W wyniku rozmów komisji rządowych z przedstawicielami strajkujących załóg osiągnięte zostały porozumienia regulujące szereg zagadnień tak w skali lokalnej, jak i krajowej. Zawarcie tych porozumień było zwycięstwem rozsądku nad emocjami, zwycięstwem ducha zgody nad konfrontacją. Rozmawialiśmy twardo i ostro, ale z wzajemnym poszanowaniem i godnością podchodziliśmy do wielu złożonych problemów z różnych punktów widzenia. Zwyciężyło zrozumienie i poszanowanie racji nadrzędnej. Tej, której na imię Polska, która jest jednaka dla wszystkich Polaków i stanowi dla wszystkich dobro najwyższe — Polska socjalistyczna, dotrzymująca swych zobowiązań i wierna swym sojuszom, będąca istotnym czynnikiem stabilizacji i pokoju w Europie.</u> | |
190 | + <u xml:id="u-5.10" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Podobny klimat towarzyszył rozmowom z wszystkimi załogami, także z tymi, które nie przerwały pracy.</u> | |
191 | + <u xml:id="u-5.11" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Dyskutujmy o Polsce — o tym co w niej dobre, co złe — w atmosferze spokoju i pracy. Jest to ogromnie ważne szczególnie teraz, kiedy trzeba powiedzieć z całą stanowczością, że z dnia na dzień nie nastąpi poprawa w naszej gospodarce.</u> | |
192 | + <u xml:id="u-5.12" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Porządkowanie gospodarki trwa dłużej niż wytrącanie jej z równowagi — tę przykrą prawdę przyjąć musimy. Wszyscy tutaj w sali i wszyscy obywatele. Partia stoi na stanowisku pełnego wykonania zobowiązań przyjętych przez Rząd w rozmowach z przedstawicielami załóg robotniczych.</u> | |
193 | + <u xml:id="u-5.13" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Pragnę zwrócić uwagę obywateli posłów, że wiele postulatów zawartych w porozumieniach jest zbieżnych z wnioskami z dyskusji przedzjazdowej w partii i z postanowieniami VIII Zjazdu PZPR. Padały one nieraz z trybuny Sejmu i były głoszone w sejmowych komisjach. Z tego także należy wyciągać wnioski. Dotyczyć one muszą konsekwentnej demokratyzacji życia wewnątrzpartyjnego, właściwego funkcjonowania instytucji przedstawicielskich i wszystkich organizacji społecznych. Jest to jedna z głównych gwarancji prawidłowości rozwoju i słuszności polityki społecznej. Będzie ona stanowić istotny czynnik odnowy moralnej jako ważny instrument walki z naruszeniem norm etycznych.</u> | |
194 | + <u xml:id="u-5.14" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Porozumienia rządowe zawarte z międzyzakładowymi komitetami strajkowymi są swego rodzaju umową społeczną zobowiązującą obydwie strony. Dlatego obydwie strony dążyć powinny do tego, aby zapewnić warunki jej realizacji, tworzyć atmosferę spokojnej niezakłóconej pracy, umacniać ład i porządek w zakładach produkcyjnych i instytucjach. Wspólnie musimy zapobiegać próbom zakłócania normalnego rytmu gospodarki i życia społecznego, a przede wszystkim mnożeniu nierealnych postulatów. Nie służy to interesom klasy robotniczej i państwa.</u> | |
195 | + <u xml:id="u-5.15" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Trzeba stwierdzić z całą stanowczością, i mówię to z całą odpowiedzialnością, że to co było możliwe do załatwienia zostało załatwione, a mówiąc pełną prawdę — na pokrycie tych zobowiązań trzeba będzie jeszcze wspólnie w ciężkiej pracy zarobić. Przeciwstawienie się przez wszystkich ludzi dobrej woli dużej eskalacji żądań jest sprawą o zasadniczym znaczeniu, jest sprawą naszej wiarygodności dla równowagi gospodarczej i społecznej naszego kraju. Pamiętamy też zawsze, że do naszych problemów pragną się włączyć siły antysocjalistyczne godzące wprost w Polskę, w jej pozycję międzynarodową, w jej bezpieczeństwo i rację stanu.</u> | |
196 | + <u xml:id="u-5.16" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Wysoki Sejmie! Klub Poselski PZPR pozytywnie ocenia konkretne przedsięwzięcia na najbliższy okres czasu przedstawione przez pełniącego obowiązki Prezesa Rady Ministrów towarzysza Józefa Pińkowskiego.</u> | |
197 | + <u xml:id="u-5.17" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Jest zrozumiałe, że Rząd nie może w trybie pilnym zaproponować pełnego programu uzdrowienia gospodarki i życia społecznego w kraju. Słusznie więc skoncentrował się na sprawach najpilniejszych. Są to zamierzenia w zakresie podwyżek płac, w tym także najniższych, regulacji zasiłków rodzinnych, podwyżki emerytur i rent, wolnych sobót, badań kosztów utrzymania i kontroli cen detalicznych oraz innych najpilniejszych spraw wynikających z porozumienia z załogami robotniczymi.</u> | |
198 | + <u xml:id="u-5.18" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Całe 35-lecie Polski Ludowej dowodzi, że kluczowym problemem polityki społecznej jest zapewnienie normalnego zaopatrzenia rynku w artykuły zaspokajające elementarne potrzeby ludzi pracy. Jest to dziś zagadnienie najważniejsze. Realizacja zobowiązań płacowych wymaga nowego spojrzenia na rynek towarów i usług. Jest to bez wątpienia najtrudniejszy odcinek działalności Rządu i administracji gospodarczej. Nasuwa się dziś pytanie, co należy zrobić, by zwiększyć produkcję poszukiwanych towarów przemysłowych i rolniczych. Gospodarka nasza potrzebuje większego porządku, lepszej organizacji, sprawniejszego zarządzania i sterowania. Potrzebujemy więcej konkretnych rozwiązań. Nadmierna centralizacja pozbawiła inicjatywy wielu fachowców o dużych możliwościach. Wykorzystanie kwalifikacji kadry, lepsze spożytkowanie wiedzy i umiejętności Polaków, to między innymi sprawa odnowy klimatu psychicznego na różnych szczeblach gospodarczego działania.</u> | |
199 | + <u xml:id="u-5.19" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Przedstawione przez Rząd kierunki działania w tym zakresie są słuszne, chociaż na pewno odbijają się w nich ograniczone możliwości gospodarki narodowej. Sedno sprawy leży w tym, by szybko uregulować działania, by ludzie pracy wypełnili je materialną treścią.</u> | |
200 | + <u xml:id="u-5.20" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Wysoka Izbo! Jak już mówiłem, niezwykle trudnym, ale na pewno najważniejszym zadaniem jest unormowanie sytuacji na rynku żywnościowym.</u> | |
201 | + <u xml:id="u-5.21" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Główną przyczyną słabości naszej gospodarki żywnościowej są zaniedbania w rozwoju rolnictwa. Nakłady na rolnictwo zamiast zwiększać się stale były ograniczane lub przerzucane na inne cele. Rażące też są braki w zaopatrzeniu rolnictwa w środki produkcji, materiały i opał. Żaden z dotychczasowych planów zaopatrzenia rolnictwa nie został w historii Polski Ludowej wykonany. Trzeba wrócić do uchwały XV Plenum KC PZPR, wyeliminować błędne koncepcje i praktyki w podejściu do potrzeb rozwojowych rolnictwa, do negowania jego potrzeb. Trzeba stwierdzić, że nie może być nowoczesnego przemysłu bez nowoczesnego rolnictwa.</u> | |
202 | + <u xml:id="u-5.22" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Stawiamy problem otwarcie: rozwój rolnictwa i poprawa wyżywienia narodu wymagają wielkich nakładów inwestycyjnych, maszyn, materiałów, nawozów mineralnych, środków ochrony roślin i innych środków produkcji. Uważamy, że wszystkie działy gospodarki narodowej powinny świadomie zrezygnować z dużej części swych nakładów i środków na rzecz rolnictwa i przemysłu rolno-spożywczego, przy czym nie możemy tutaj ograniczać się tylko do apelu, ale twardo i bezwzględnie to wyegzekwować. Musimy również dopilnować, by te nakłady zostały mądrze rozdzielone i wykorzystane. Opowiadamy się za sprawiedliwym ich dzieleniem między wszystkie grupy gospodarstw rolnych, a więc uspołecznionych i indywidualnych. Obowiązywać przy tym powinna zasada uzyskiwania szybko jak największych efektów produkcyjnych jak najmniejszym kosztem. Ale również rolnicy powinni krytycznie spojrzeć na wykonywanie swoich powinności i wykorzystanie dotychczasowych środków produkcji i — jak to zawsze bywało w historii — z pełnym patriotyzmem i zaangażowaniem wskrzesić wszystkie rezerwy do zwiększenia produkcji rolnej.</u> | |
203 | + <u xml:id="u-5.23" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Aktywizacji wymaga — zgodnie zresztą z wcześniej formułowanymi postulatami — drobna wytwórczość spółdzielcza i rzemieślnicza. Wiąże się to z potrzebą przywrócenia samodzielności i samorządności organizacjom spółdzielczym i rzemieślniczym. Trzeba je po prostu odpaństwowić — przepraszam za ten termin. Przedstawione przez Rząd kierunki działania w tych dziedzinach zyskały aprobatę Klubu Poselskiego PZPR. Będą one wzbogacane nowymi inicjatywami, zaś kontrola ich realizacji musi stać się jedną z głównych osi pracy Sejmu.</u> | |
204 | + <u xml:id="u-5.24" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Wysoka Izbo! W podpisywanych porozumieniach znalazły się również ustalenia o charakterze modelowym. Dotyczy to przede wszystkim struktury, ruchu zawodowego, zasad jego organizowania się i funkcjonowania. Partia nasza jest za gruntowną odnową związków zawodowych. Proces ten już się rozpoczął. Głos decydujący w tych sprawach należy do robotników, do wszystkich ludzi pracy. Opowiadamy się za demokratycznym trybem procesu odnowy ruchu związkowego, za nie narzuconą przez nikogo, wręcz indywidualną, decyzją każdego pracownika i każdego zakładu w sprawie przynależności do związku. Jesteśmy równocześnie za szacunkiem dla bogatej tradycji ruchu zawodowego w Polsce, za szacunkiem dla wielotysięcznej rzeszy działaczy związkowych, za socjalistyczną treścią działania ruchu związkowego, za jego ideową jednością. Opowiadamy się za silnymi związkami zawodowymi, działającymi samorządnie i zdolnymi skutecznie zabezpieczyć interesy rzesz pracowniczych.</u> | |
205 | + <u xml:id="u-5.25" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Obywatele Posłowie! W ostatnich tygodniach uwaga opinii światowej była skierowana na Polskę. Dochodziły nas głosy zarówno przyjaciół, jak też mniej lub bardziej życzliwych nam obserwatorów, głęboko zaniepokojonych konsekwencjami, jakie niepomyślny rozwój sytuacji w Polsce mógł mieć dla klimatu międzynarodowego.</u> | |
206 | + <u xml:id="u-5.26" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Wszystko to razem uświadomiło nam, uświadomiło polskiej klasie robotniczej i całemu społeczeństwu słuszność fundamentalnych zasad, na jakich opiera się pokojowa polityka zagraniczna Polski Ludowej, słuszność i zasadność naszych niewzruszonych sojuszy, a zwłaszcza sojuszu ze Związkiem Radzieckim, nierozerwalną więź interesu narodowego Polaków z socjalizmem. Z tej drogi Polska nigdy i nikomu zepchnąć się nie pozwoli. Umacniać nasze państwo, to święty obowiązek każdego Polaka — to rękojmia naszego autorytetu.</u> | |
207 | + <u xml:id="u-5.27" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Jest dążeniem naszej partii, aby wstrząs, przez który przeszliśmy, stał się nie tylko bodźcem do przezwyciężenia trudnej sytuacji gospodarczej, ale jednocześnie, by stał się źródłem głębokich przemyśleń i krystalizacji kierunków konstruktywnego programu we wszystkich dziedzinach życia społecznego.</u> | |
208 | + <u xml:id="u-5.28" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Oczekujemy, że Rząd postawi to w centrum swoich zadań.</u> | |
209 | + <u xml:id="u-5.29" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Klub Poselski Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej udzielać będzie wysiłkom Rządu pełnego poparcia.</u> | |
210 | + <u xml:id="u-5.30" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
211 | + <u xml:id="u-5.31" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Głos ma poseł Bernard Kus.</u> | |
212 | + </div> | |
213 | + <div xml:id="div-6"> | |
214 | + <u xml:id="u-6.0" who="#PoselBernardKus">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Debata w Sejmie toczy się w szczególnym momencie. Z ulgą przyjęliśmy zakończenie strajku oraz fakt, że nie zostały naruszone pryncypia ustroju socjalistycznego. W trudnym dla obu stron dialogu zwyciężył rozsądek.</u> | |
215 | + <u xml:id="u-6.1" who="#PoselBernardKus">Po wstrząsie, jaki przeżyli wszyscy Polacy, trzeba wiele zmienić, aby osiągnąć pełną jedność narodu i równowagę ekonomiczną kraju. Nie są to sprawy łatwe, na ich realizację trzeba sporo sił i czasu.</u> | |
216 | + <u xml:id="u-6.2" who="#PoselBernardKus">Nie pora dziś pogłębiać rany. Wymogiem chwili jest ustalenie dróg wyjścia z tej jakże skomplikowanej sytuacji społeczno-gospodarczej.</u> | |
217 | + <u xml:id="u-6.3" who="#PoselBernardKus">Przemawiając w imieniu Klubu Poselskiego ZSL, zatrzymam się nad niektórymi z nich. Wcześniej pragnę jednak stwierdzić, że ZSL, sojusznik partii, weźmie aktywny udział w działaniach, które zmierzają do dalszej demokratyzacji życia społecznego, do rozwoju gospodarki żywnościowej i do umocnienia socjalizmu w naszym kraju.</u> | |
218 | + <u xml:id="u-6.4" who="#PoselBernardKus">Problem pierwszy. W chwili, gdy — jak mówił jeden z polskich literatów — — „potaniała odwaga a podrożał rozum” na fali słusznej krytyki, nie gubmy naszych osiągnięć, nie podważajmy międzynarodowego autorytetu Polski i narodu polskiego.</u> | |
219 | + <u xml:id="u-6.5" who="#PoselBernardKus">Osiągnięcia nasze są znane i bezsporne, nie trzeba ich z tego miejsca powtarzać. Pamiętajmy jednak, że potępianie wszystkiego jest obiektywnie niesłuszne, że obraża ono naród i jego dorobek, że jest podcinaniem korzeni, na których wyrosła Polska Ludowa. Nie oznacza to wcale, że nie powinniśmy analizować przyczyn i źródeł kryzysu. Jest to konieczne z wielu względów.</u> | |
220 | + <u xml:id="u-6.6" who="#PoselBernardKus">Po pierwsze dlatego, by wysiłkiem całego narodu skutecznie leczyć schorzenia; po drugie dlatego, by ukazać mechanizmy, które prowadzą do cyklicznych kryzysów i w porę oraz skuteczniej im przeciwdziałać; po trzecie wreszcie dlatego, by na tle wielokrotnie powtarzanych błędów zrozumieć, że umacnianie i rozwój socjalizmu w Polsce, w większym niż dotąd stopniu, powinny uwzględniać specyfikę naszych społecznych warunków i potrzeb.</u> | |
221 | + <u xml:id="u-6.7" who="#PoselBernardKus">Mówiąc o błędach — na czoło należy wysunąć stałe kurczenie się więzi władzy centralnej ze społeczeństwem, podejmowanie istotnych decyzji dotyczących ludzi pracy bez szerszych konsultacji. Centralne zapotrzebowanie na optymizm zrodziło propagandę sukcesu, a ta z kolei nadmiernie pobudziła aspiracje i postulaty niemożliwe do spełnienia.</u> | |
222 | + <u xml:id="u-6.8" who="#PoselBernardKus">Błędem równoległym był nadmierny centralizm planowania i zarządzania przy zatarciu kompetencji decyzyjnych władzy politycznej, uchwałodawczej i wykonawczej. Na tym gruncie wyrosła teza: — „Nie ja podejmowałem decyzję, nie ja odpowiadam”. Zrodziła ona wiele negatywnych praktyk i skutków. Tak np. jeszcze przed kilkunastu tygodniami, poza korektą NPSG, nie wiadomo czyją decyzją zmniejszono przydział cementu na rynek na rok 1980 o 1150 tys. ton, hamując przede wszystkim inwestycje produkcyjne w rolnictwie.</u> | |
223 | + <u xml:id="u-6.9" who="#PoselBernardKus">Jedną z istotnych przyczyn obecnych trudności ekonomicznych był, jest i będzie jeszcze przez jakiś okres czasu nadmierny udział w dochodzie narodowym inwestycji o wieloletnim cyklu realizacji. Dotyczy to szczególnie lat 1974—1977. Struktura tych inwestycji zbyt jednostronnie preferowała produkcję środków produkcji dla przemysłów ciężkich, w większości opartą na imporcie. Ograniczyło to relatywnie możliwości szybszego rozwoju produkcji rynkowej oraz rozwoju rolnictwa. Trudności ostatnich 3 lat wydłużyły okres oddawania do użytku wielu ważnych dla gospodarki inwestycji, zamrażając w nich około 1 biliona złotych, przy równoczesnej konieczności spłaty kredytów. Na stan ten wpłynęło wiele przyczyn obiektywnych. Niemały udział mają jednak w nim i błędy realizacyjne, nadmiernie wydłużające cykl inwestycyjny, oraz znacznie wydłużony w stosunku do założeń okres dochodzenia do pełnych zdolności produkcyjnych.</u> | |
224 | + <u xml:id="u-6.10" who="#PoselBernardKus">Sądzę, że nie będzie przesadą stwierdzenie, iż źródłem najpoważniejszych ekonomicznych trudności dnia dzisiejszego są nierównomiernie rozłożone decyzje płacowe, zwłaszcza z lat ubiegłych, oderwane od kształtowania cen i równowagi rynku. Doprowadziło to do nadmiernej rozpiętości płac, do nie kontrolowanej inflacji i do spadku w 3 ostatnich latach dochodów realnych pracowników najmniej zarabiających. Wiele szkód wywołała praktyka nadrabiania spadku wydajności pracy zdecentralizowanym ustalaniem cen przez wielkie zakłady przemysłowe i zjednoczenia. Prowadziła ona do znanych nadużyć cenowych i pogłębienia trudności rynkowych.</u> | |
225 | + <u xml:id="u-6.11" who="#PoselBernardKus">Jednym z istotnych błędów było utrzymywanie systemów ekonomiczno-finansowych, sprzyjających przerostom zatrudnienia i materiałochłonności. Walka z tymi przerostami — podejmowana corocznie — nie była skuteczna. Za mało w niej używano środków i instrumentów ekonomicznych, a za dużo mało skutecznych nakazów administracyjnych.</u> | |
226 | + <u xml:id="u-6.12" who="#PoselBernardKus">Wysoka Izbo! Mimo wielu prób zmierzających do priorytetowego traktowania rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej, mimo przyjęcia wielu odcinkowych programów jej rozwoju, niemal każdy rok kończył się niewykonaniem zadań w dostawach środków produkcji i produkcji końcowej netto rolnictwa. Czy powodem tego były tylko czynniki obiektywne? Nie. Głównym źródłem niepowodzeń było niedocenianie gospodarki żywnościowej w praktyce realizacyjnej, był partykularyzm resortowy oraz brak zdecydowanej walki z nim.</u> | |
227 | + <u xml:id="u-6.13" who="#PoselBernardKus">Czy w sferze zarządzania rolnictwem nie popełniono błędów? Na pewno wiele. Zaliczam do nich z reguły nie zbilansowane plany roczne, wadliwą alokację wielu inwestycji i brak pełnej konsekwencji w realizacji polityki rolnej, zwłaszcza w zakresie wykorzystania ziemi i środków produkcji.</u> | |
228 | + <u xml:id="u-6.14" who="#PoselBernardKus">Dla pełniejszej oceny przyczyn kryzysu dodać należy nieznajomość przez przeważające kręgi społeczeństwa, a zwłaszcza przez klasę robotniczą, chłopów i młodsze generacje, aktualnej sytuacji gospodarczej kraju. Pełnej informacji w tej sprawie nigdy nie otrzymywał nawet Sejm. Dopiero niedawno ujawniliśmy zadłużenie Polski. Większość obecnych w tej sali nie wie jednak, jak w tym zadłużeniu partycypują poszczególne gałęzie gospodarki narodowej — która z tych gałęzi realizuje spłatę kredytów, która nie i dlaczego.</u> | |
229 | + <u xml:id="u-6.15" who="#PoselBernardKus">Mówiąc o Sejmie, trzeba się zgodzić z krytyczną oceną jego pracy przez wyborców. Należy jednak wyraźnie stwierdzić, że społeczeństwo nie było należycie informowane ani o pracach komisji, ani o debatach plenarnych. Forma i zakres przekazów na ten temat wywołały wrażenie, że funkcja posła sprowadza się do podnoszenia ręki i odczytywania jakichś referatów bądź dokumentów. Podważa to nie tylko autorytet najwyższego organu przedstawicielskiego, ale u wielu rodzi pogląd, że parlament jest fikcją, teatrem, w którym aktorzy czytają swe role.</u> | |
230 | + <u xml:id="u-6.16" who="#PoselBernardKus">Co zatem należy zmienić w pracy Sejmu?</u> | |
231 | + <u xml:id="u-6.17" who="#PoselBernardKus">Przede wszystkim podnieść rangę debat plenarnych i ich zakres. Niektóre problemy analizowane w komisjach należy rozpatrywać w debatach plenarnych. Nawet ostrych polemik i uwag krytycznych nie należy traktować jako obrazy Rządu i jego organów, a taki przecież był ich odbiór u wielu członków Rządu, lecz jako pomoc w walce z tym co złe, co hamuje nasz postęp społeczny i gospodarczy.</u> | |
232 | + <u xml:id="u-6.18" who="#PoselBernardKus">Mówiąc o przyczynach kryzysu, nie wolno pominąć błędów, jakie popełnialiśmy w wychowaniu młodych pokoleń Polaków. Jest to temat do bardzo szerokiej dyskusji, w tym także i w Sejmie.</u> | |
233 | + <u xml:id="u-6.19" who="#PoselBernardKus">Listę tych błędów i niedostatków można rozszerzać. Sprawa w tym, by od zaraz usuwać przyczyny zła, na miarę możliwości gospodarki. Nie można jednak rozdzielać przyczyn społecznych i ekonomicznych. Są one ze sobą ściśle związane. Przenikają się wzajemnie, mają często wspólne, aczkolwiek niejednorodne źródła, ich skutki wzajemnie się sumują. Nie znaczy to, że w działaniach zmierzających do zmiany istniejącego stanu można jednakowo traktować sprawy postaw ludzkich i sprawy cen biletów do opery.</u> | |
234 | + <u xml:id="u-6.20" who="#PoselBernardKus">Najważniejszym problemem odnowy jest dalsza demokratyzacja życia społecznego, prowadzona w sposób rozsądny i w ramach ustroju socjalistycznego. Odnowie tej musi towarzyszyć porządek społeczny i dyscyplina dotycząca wszystkich. Reformie życia gospodarczego musi również towarzyszyć jednoznaczny rozdział uprawnień i obowiązków oraz odpowiedzialności władz uchwałodawczych i wykonawczych, przy inspiratorskiej i kontrolnej funkcji czynników i instancji politycznych wszystkich szczebli.</u> | |
235 | + <u xml:id="u-6.21" who="#PoselBernardKus">Doraźny program reform i zmian w polityce społecznej oraz gospodarczej państwa, przedstawiony przez Premiera, zawiera te działania, które w aktualnej sytuacji są możliwe i realne. Jest to program niezmiernie trudny. Założone w nim cele osiągniemy, jeśli realizowany będzie ten program konsekwentnie od zaraz i przez wszystkich. W programie tym na pełne poparcie zasługuje zapowiedź dalszych zmian proporcji w dochodzie narodowym między udziałem inwestycji i funduszem spożycia.</u> | |
236 | + <u xml:id="u-6.22" who="#PoselBernardKus">Słusznie wiele uwagi poświęca się w nim doskonaleniu metod planowania i zarządzania. Błędy i wypaczenia występujące na tych odcinkach były jedną z podstawowych przyczyn wydarzeń ostatnich tygodni. Nierealny, przesadnie zbiurokratyzowany, niezbilansowany plan, obojętnie jakiego zakładu dotyczy — jest nakazem o ogromnie negatywnych skutkach społecznych i gospodarczych. Tworzy poprzez sumę zjawisk fikcje w planach gałęziowych, działowych i w jakimś procencie przenosi się na plan krajowy. Tysiące nierealnych planów zakładowych są obecnie jednym ze źródeł kryzysu w zaopatrzeniu kooperacyjnym i w zaopatrzeniu surowcowo-materiałowym Wśród wielu ofiarnych załóg nierealny plan tworzy zawsze klimat zdenerwowania, rozluźnienie dyscypliny, frustracji i słusznej krytyki. Każdy kto zetknął się w praktyce z metodami wciskania planu do zakładów — wie, iż w zbyt licznych wypadkach był to pozbawiony argumentacji ekonomicznej dyktat oraz wiara w hasło — „jakoś to załatwimy w ciągu roku”.</u> | |
237 | + <u xml:id="u-6.23" who="#PoselBernardKus">Mówię o tym dlatego, by zwrócić uwagę na konieczność rzeczywistej konsultacji planów zakładowych z załogami. Nie bójmy się ludzi pracy. Dowiedli swoją postawą, że można z nimi załatwić problemy najtrudniejsze. Odrzućmy teorie, iż wszystkie załogi minimalizują zadania, bo nie chcą się trudzić. Nie negując nawet takich przypadków, miejmy świadomość, że mniej szkody przynosi krajowi zrealizowanie zadań realnych niż głębokie niewykonanie nierealnych.</u> | |
238 | + <u xml:id="u-6.24" who="#PoselBernardKus">Bardzo istotny wpływ na poprawę efektywności wywrze zwiększenie samodzielności organizacji gospodarczych. Przedstawiony przez Prezesa Rady Ministrów program słusznie zakłada zaostrzenie systemu kontroli w sferze produkcji materialnej. Powinna ona przyczyniać się do wzmożenia oszczędności wszystkich środków produkcji i zapobiec mnożącym się przypadkom fałszowania danych o realizacji planu. Postuluję, by każda taka praktyka dorabiania planu w sprawozdaniach na papierze, zgodnie z przepisami Kodeksu karnego, podlegała ostrym sankcjom, ale nie tylko bankowym. Szkodliwości tego procederu i jego rozszerzania się — nie muszę uzasadniać.</u> | |
239 | + <u xml:id="u-6.25" who="#PoselBernardKus">Pragnę również zwrócić uwagę na konieczność przywrócenia odpowiedniej rangi NIK i konieczność reagowania na jej wnioski pokontrolne. Dewaluacja tych wniosków w ostatnim okresie, niereagowanie i szerząca się apatia na sygnały o nieudolności i niegospodarności przyniosły miliardowe szkody i straty. Jednym z warunków zmiany istniejącego stanu będzie na pewno podporządkowanie NIK Sejmowi.</u> | |
240 | + <u xml:id="u-6.26" who="#PoselBernardKus">Godne poparcia są zamierzenia Rządu dotyczące decentralizacji planowania i zarządzania, przy decentralizacji również odpowiedzialności za wykonanie planu i prawidłowe funkcjonowanie podporządkowanych jednostek. Jednak decentralizacja nie może prowadzić do wynaturzeń, do takich oszustw jak przy ustalaniu cen. Taka obawa istnieje. Przykładem niech będzie fakt, iż przy obecnych rygorach centralizacyjnych, niektórzy przedstawiciele władzy terenowej podejmowali decyzje pozbawione logiki ekonomicznej i politycznej. Tak na przykład w szeregu województw przy nacisku lokalnych czynników podjęto decyzje o budowie w spółdzielniach kółek rolniczych dużych ferm chowu bydła czy trzody na kilkudziesięciu hektarach położonych w kilku wsiach, obejmujących dziesiątki parcel — bez perspektywy powiększania tego areału w ciągu najbliższych 10 lat, przy możliwości zapewnienia własnych pasz w granicach 10%— 20%. Zawiodły w tych przypadkach niewczesne i nieodpowiednie rachuby lokalnych polityków na dogmatyczne i szybkie wchłonięcie gospodarki indywidualnej. Fermy te osiągają rażąco złe wyniki i kompromitują zespołową gospodarkę w rolnictwie oraz przynoszą olbrzymie straty, nie mówiąc o zmarnowanych bądź zamrożonych totalnie środkach inwestycyjnych. Do takich inicjatyw nie może prowadzić decentralizacja planowania i zarządzenia. Decyzje takie dotyczyły nie tylko cen i spółdzielni kółek rolniczych.</u> | |
241 | + <u xml:id="u-6.27" who="#PoselBernardKus">Wysoki Sejmie! W ostatnich 10 latach sytuacja na rynku żywnościowym już po raz trzeci stała się powodem poważnych zaburzeń społecznych. Jeśli spojrzymy na problem rozwoju polskiego rolnictwa i produkcji żywności w tej dekadzie, w kategoriach porównawczych, to stwierdzić musimy duży postęp, ale daleki od zaspokojenia potrzeb społeczeństwa. Prawda obiektywna jest taka, że tempo wzrostu globalnej produkcji rolnej było w latach 1971—1979, mimo niekorzystnych klimatycznie warunków w ciągu czterech lat — wyższe niż średnio w świecie, podobnie jak w europejskich krajach socjalistycznych. W ostatniej dekadzie odrobiliśmy część dystansu dzielącego nas w produkcji z jednostki powierzchni od krajów o wysokim poziomie produkcji rolnej.</u> | |
242 | + <u xml:id="u-6.28" who="#PoselBernardKus">Dlaczego więc w odczuciu społecznym postęp ten jest niewidoczny? W latach 1971—1980 dochody realne ludności wzrosną blisko 2,5 raza szybciej niż produkcja końcowa netto rolnictwa, a emerytury i renty 4 razy szybciej. Trzeba jednak dodać, że w latach 1976 —1980 nie osiągniemy planowanej produkcji zbóż i pasz. Przyczyną tego są nie tylko ciągłe u nas złe warunki klimatyczne, ale:</u> | |
243 | + <u xml:id="u-6.29" who="#PoselBernardKus">— zbyt mała poprawa we wszystkich sektorach rolnictwa w wykorzystaniu przede wszystkim ziemi i środków produkcji oraz dalsza ekstensyfikacja produkcji w gospodarstwach dwuzawodowych, — większy niż przewidywały prognozy odpływ młodzieży ze wsi i z rolnictwa, — niedostarczenie rolnictwu w tym okresie około 2 milionów ton nawozów sztucznych; tylko ten fakt spowodował zmniejszenie zbioru roślin przeliczonych na zboże o około 10 mln ton, — głębokie niewykonanie planu melioracji, jednego z najbardziej plonotwórczych czynników.</u> | |
244 | + <u xml:id="u-6.30" who="#PoselBernardKus">W rolnictwie polskim tkwi jeszcze wiele rezerw gwarantujących poprawę wyżywienia kraju. Są to rezerwy wewnętrzne, takie jak lepsze wykorzystanie czynników przyrodniczych, stałe zmniejszanie różnic w każdej wsi i gminie w efektywności wykorzystania pasz, nawozów, maszyn i innych środków produkcji. Do rezerw zewnętrznych należy zaliczyć doskonalenie polityki rolnej, zmierzające do poprawy struktury agrarnej, do poprawy opłacalności jako głównego promotora entuzjazmu produkcji rolnej i do stałego zwiększania dostaw środków, które decydują o wzroście produkcji żywności.</u> | |
245 | + <u xml:id="u-6.31" who="#PoselBernardKus">W kontekście dzisiaj zapowiedzianej przez Premiera podwyżki cen skupu trzody chlewnej, jestem zdania, że przynajmniej równie pilna jest sprawa ewidentnego podniesienia opłacalności chowu bydła i jego opasu. W tej dziedzinie obserwujemy bardziej niż w tuczu trzody niekorzystne zjawiska. Przejawem tego jest spory już spadek pogłowia bydła, a odbudowa tego pogłowia jest sprawą bardzo trudną i wymagać będzie długiego czasu. Ważnym problemem jest dalsze doskonalenie pracy i wzrost kompetencji samorządu chłopskiego, siły, która może wydatnie usprawnić działalność instytucji obsługujących nasze rolnictwo. Poprawy wymagają także mechanizmy sterowania rolnictwem i gospodarką żywnościową, a te zjawiska redukowaliśmy kosztownym i ponadplanowym importem zbóż i pasz.</u> | |
246 | + <u xml:id="u-6.32" who="#PoselBernardKus">Czy ten stan można szybko zmienić? Na pewno nie. Rok bieżący jest klimatycznie niekorzystny dla rolnictwa. Przez kolejny już rok nie realizujemy dostaw nawozów. Z uznaniem należy przyjąć zapowiedź Premiera o zwiększeniu jeszcze w br. dostaw maszyn rolniczych wartości 6 mld zł, przy utrzymaniu dotychczasowych cen. Nie zwiększą one jednak ewidentnie efektów 1980 roku. Uzyskane zbiory zbóż i pasz nie będą rewelacyjne. Jeśli chcemy utrzymać pogłowie bydła, trzody i owiec — musimy zwiększyć, w stosunku do NPSG, import zbóż i pasz. Konieczny będzie także okresowy import mięsa i cukru po to, aby zapewnić planowe dostawy na rynek. Duże i stale rosnące zasoby gotówkowe ludności nie pozwalają na rychłe zrównoważenie rynku artykułów spożywczych. Przypominam te problemy dlatego, aby ukazać niektóre realia, które towarzyszyć będą wdrażaniu programu reform i zmian w polityce społecznej oraz gospodarczej państwa, przedstawionego przez towarzysza Premiera Pińkowskiego, w tym i w obszarze gospodarki żywnościowej.</u> | |
247 | + <u xml:id="u-6.33" who="#PoselBernardKus">Wysoki Sejmie! Partia opracowuje wspólnie z ZSL wytyczne w sprawie doskonalenia polityki rolnej. O wielu wnioskach dotyczących tego tematu mówił Premier. Intencja i celem doskonalenia polityki rolnej jest stworzenie praktycznych, a nie werbalnych jak dotąd warunków i ogólnospołecznego klimatu do szybszego rozwoju rolnictwa i produkcji żywności, przede wszystkim przez:</u> | |
248 | + <u xml:id="u-6.34" who="#PoselBernardKus">Po pierwsze — rozszerzanie udziału całej gospodarki narodowej, a zwłaszcza przemysłu w lepszym zaspokajaniu potrzeb rolnictwa na środki produkcji; wymagać to będzie przeznaczenia w latach 1981—1985 na rozwój gospodarki żywnościowej około 1/3 całości nakładów inwestycyjnych, przy koncentracji ich głównie na:</u> | |
249 | + <u xml:id="u-6.35" who="#PoselBernardKus">— rozbudowie i modernizacji przemysłu nawozowego, chemii paszowej, przemysłu maszyn i ciągników rolniczych;</u> | |
250 | + <u xml:id="u-6.36" who="#PoselBernardKus">— realizacji kompleksowego programu zbożowo-paszowego, a w tym programie należy szczególnie zadbać o opłacalność produkcji zboża, bo jest nam najbardziej ono potrzebne;</u> | |
251 | + <u xml:id="u-6.37" who="#PoselBernardKus">— rozwoju przemysłu spożywczego, ze szczególnymi preferencjami dla przemysłu mleczarskiego. Również ważną dziedziną inwestycji są melioracje i zaopatrzenie wsi w wodę.</u> | |
252 | + <u xml:id="u-6.38" who="#PoselBernardKus">Ten program inwestycyjny jest warunkiem wyraźnej poprawy wyżywienia narodu. Nie może on być, jak dotychczas, blankietem nie wykupywanego weksla czy hasłem lub spisem pobożnych życzeń. Musi on być zrealizowany z taką konsekwencją, jak rozwój górnictwa węglowego w naszym kraju. Problem żywności musi być centralną sprawą całej gospodarki narodowej.</u> | |
253 | + <u xml:id="u-6.39" who="#PoselBernardKus">Po drugie — tworzenie korzystniejszych niż dotąd warunków społecznych i ekonomicznych dla rozwoju produkcji rolnej we wszystkich jej sektorach. Chodzi tu przede wszystkim o alokację środków produkcji opartą na rachunku ekonomicznym, o właściwe relacje między kosztami produkcji a cenami uzyskiwanymi za produkty rolne, o odpowiednie w stosunku do możliwości wzrostu produkcji sterowanie polityką kredytową, o tworzenie i ugruntowanie poczucia stabilności gospodarstw indywidualnych.</u> | |
254 | + <u xml:id="u-6.40" who="#PoselBernardKus">Nadrzędnym celem musi być zapewnienie dalszego wzrostu produkcji rolnej w drodze zawsze efektywnego wykorzystania podstawowych środków produkcji w każdym sektorze.</u> | |
255 | + <u xml:id="u-6.41" who="#PoselBernardKus">Po trzecie — lepsze, szersze i bardziej zbliżone do konsumenta przetwórstwo produktów rolnych, tak aby wszystko, co zostało w rolnictwie wyprodukowane, mogło być racjonalnie wykorzystane na rynku żywnościowym. Wymaga to dalszej kompleksowej rozbudowy zdolności przetwórstwa rolnego, zdolności magazynowych i usprawnienia transportu. Musimy przy tym zwiększać stopień kompleksowości nakładów na przetwórstwo tak, aby stale zbliżać przemysł spożywczy do bazy przetwórczej.</u> | |
256 | + <u xml:id="u-6.42" who="#PoselBernardKus">Brak odpowiednich relacji nakładów na poszczególne ogniwa gospodarki żywnościowej powoduje jedynie połowiczne efekty. Wzrost produkcji żywności można osiągnąć, jeśli polityka rolna będzie konsekwentnie realizowana przez wszystkich, a więc głównie rolników, administrację i przemysł. Sprawą podstawową jest doskonalenie gospodarki ziemią, przeciwdziałanie nieuzasadnionym przypadkom przeznaczenia dobrych gruntów na cele nierolnicze. Ziemia przekazywana państwu za emerytury i renty powinna być przydzielana lub sprzedawana tym jednostkom gospodarki uspołecznej i rolnikom indywidualnym, którzy ją najlepiej i najtaniej zagospodarują. Zasada ta nie może być teoretycznym sformułowaniem, lecz musi obowiązywać w każdej gminie, w każdej wsi.</u> | |
257 | + <u xml:id="u-6.43" who="#PoselBernardKus">W tym miejscu należy przypomnieć, że podstawowym zadaniem spółdzielni kółek rolniczych nie jest gospodarka ziemią, a udzielanie rolnikom usług produkcyjnych — taka była intencja ich powołania. Mogą i powinny one przejmować ziemię tylko tam, gdzie nie ma innego jej użytkownika.</u> | |
258 | + <u xml:id="u-6.44" who="#PoselBernardKus">Szybko należy usuwać bariery formalno-prawne oraz zbyt długi okres mitręgi biurokratycznej przy przekazywaniu ziemi następcom. Ziemia musi rodzić, a nie czekać na załatwianie formalności, na opinie, podpisy i pieczątki — jest to zawsze zbyt długi okres, by użytecznie zagospodarować wolne działki ziemi.</u> | |
259 | + <u xml:id="u-6.45" who="#PoselBernardKus">Podjąć również należy środki ekonomiczne skłaniające właścicieli gruntów, na których stale obniża się poziom produkcji, do jej rozwoju, albo do sprzedaży ziemi tym rolnikom, którzy wykorzystają ją efektywnie.</u> | |
260 | + <u xml:id="u-6.46" who="#PoselBernardKus">Przyspieszenia wymagają, przy nowelizacji przepisów prawnych, prace scaleniowe i wymiany gruntów. W ich realizacji powinien być zapewniony większy współudział rolników kosztem zmniejszenia mitręgi prawno-notarialnej. Prace te w miarę możliwości i środków powinny być łączone z rozwojem technicznej i społecznej infrastruktury, wpływającej na wzrost intensywności użytkowania ziemi.</u> | |
261 | + <u xml:id="u-6.47" who="#PoselBernardKus">Za ekstensywny, obniżający możliwości wzrostu produkcji żywności, należy uznać dzierżawny system zagospodarowania gruntów Państwowego Funduszu Ziemi. Mamy ich ponad 700 tys. ha. Obszar ten należy stale zmniejszać przez natychmiastową sprzedaż dotychczasowym użytkownikom. W Państwowym Funduszu Ziemi mogą pozostać tylko grunty najgorszych klas, które niezbędne są na cele nierolnicze. Sprzedaż ziemi rolnikom musi prowadzić do poprawy archaicznej wciąż u nas struktury agrarnej. Dlatego należy dać pierwszeństwo zakupu rolnikom mobilnym, rolnikom upraszczającym produkcję i tym, którzy dają gwarancję taniego wzrostu produkcji. Musimy także odrestaurować produkcyjność, zwłaszcza produkcję zwierzęcą w wieluset tysiącach drobnych warsztatów rolnych, przez ponowne udostępnienie im pasz przemysłowych, tam przecież najlepiej wykorzystanych.</u> | |
262 | + <u xml:id="u-6.48" who="#PoselBernardKus">W interesie wszystkich konsumentów żywności leży rozwój gospodarstw specjalistycznych. Z badań i znanych faktów wynika bowiem, że gospodarstwa te uzyskują wyższe plony zbóż niż sektor uspołeczniony i ogół gospodarstw indywidualnych — siana o 1/3 wyższe, a plony buraków cukrowych — o blisko 30% wyższe. W produkcji towarowej żywca gospodarstwa te uzyskują z hektara wyższy poziom niż uspołeczniony sektor rolnictwa.</u> | |
263 | + <u xml:id="u-6.49" who="#PoselBernardKus">W doskonaleniu polityki rolnej istotnym zadaniem jest radykalna poprawa gospodarności w uspołecznionym sektorze rolnictwa. Wymaga to bardziej komplementarnego, technicznego uzbrojenia PGR, RSP i SKR. Ważnym czynnikiem poprawy efektywności ich gospodarowania będą zmiany modelowe i zmiany w systemach finansowo-ekonomicznych, preferujące wzrost produkcji towarowej netto.</u> | |
264 | + <u xml:id="u-6.50" who="#PoselBernardKus">Podporządkowanie władzom wojewódzkim uspołecznionego sektora gospodarki rolnej powinno zredukować liczbę szczebli zarządzania i występujące tu i ówdzie pegerowskie giganty, które nie osiągnęły zamierzonego celu. Pozwoli to wreszcie na wyzwolenie inicjatyw i autentycznej inwencji fachowej pracujących tam ludzi, na lepsze wykorzystanie czynników przyrodniczych, kadry i wielu środków produkcji. Zmiany te muszą jednak oznaczać decentralizację odpowiedzialności za rozwój rolnictwa i za wzrost produkcji żywności.</u> | |
265 | + <u xml:id="u-6.51" who="#PoselBernardKus">Wzrost produkcji rolnej w dużej mierze zależy od wymiany pokoleń rolników indywidualnych. Wśród nich ponad 40% to ludzie, którzy nie ukończyli szkoły podstawowej. W tej grupie większość gospodaruje ekstensywnie, w odróżnieniu od rolników młodych, wdrażających do swych gospodarstw zdobycze nauki rolniczej i wszelki postęp techniczny. Dlatego bardzo ważną sprawą jest i będzie prawidłowa realizacją ustawy o systemie emerytalnym rolników. Młodym następcom trzeba nie tylko ułatwić przejęcie gospodarstw, ale udzielać wszelkiej pomocy w intensyfikacji produkcji. Koniecznie przy tym trzeba rozpatrzyć możliwość dostępności kredytu dla tych gospodarstw na potrzeby mechanizacyjne. Pomoc ta sowicie się opłaci. Młodzi rolnicy, wykorzystując swe kwalifikacje i pęd do nowoczesności bez dodatkowych inwestycji — już w pierwszym roku gospodarowania uzyskują o kilka procent wyższą produkcję towarową. Trzeba, by o tym pamiętali wszyscy organizatorzy produkcji rolnej i działacze wiejscy.</u> | |
266 | + <u xml:id="u-6.52" who="#PoselBernardKus">Wysoka Izbo! Poleganie przy podejmowaniu decyzji na lukrowanych opiniach, reżyserowanych pokazach, fałszywie brzmiących sprawozdaniach — spowodowało ostre konflikty, jakże wielkie w swych skutkach politycznych i gospodarczych. Dlatego z uznaniem przyjmujemy zapowiedź o przedsięwzięciach, które zmienią stosunek do ocen krytycznych, opartych na realiach i faktach. Całe społeczeństwo oczekuje z jednej strony na stałą, rzetelną informację o stanie państwa i naszej gospodarki, a z drugiej na to, że słuszne wnioski dotrą wreszcie do czynników kierowniczych i służyć będą usprawnieniu tego wszystkiego, co usprawnień wymaga.</u> | |
267 | + <u xml:id="u-6.53" who="#PoselBernardKus">Większość społeczeństwa jest przekonana, że władze podejmą walkę z oportunizmem odsuwając od stanowisk, zwłaszcza w niektórych województwach, miastach i gminach, w niektórych zakładach pracy ludzi, którzy z socjalizmem na ustach zrobią wszystko, aby ten socjalizm kompromitować, a każdego kto ośmieli się krytykować ich nieróbstwo, brak wiedzy i umiejętności, hulaszczy tryb życia, bardzo często wykorzystywanie stanowisk do celów osobistych, kto wytyka im łapownictwo — pieczętują złą etykietą i zamykają usta. Miejmy świadomość, że ten temat powinien zająć poczesne miejsce w usuwaniu zła i w zmianie na korzyść stosunku społeczeństwa do władzy oraz wiarygodności naszych słów.</u> | |
268 | + <u xml:id="u-6.54" who="#PoselBernardKus">Wielokrotnie z tej trybuny mówiono, iż samorząd i organy przedstawicielskie wnoszą i powinny odegrać istotną rolę w aktywizowaniu mas do współzarządzania państwem.</u> | |
269 | + <u xml:id="u-6.55" who="#PoselBernardKus">Temat ten, mimo korzystnych, ale daleko niewystarczających zmian w funkcjonowaniu, zwłaszcza rad narodowych i spółdzielni kółek rolniczych, nie znalazł dotąd należytego rozwiązania. Trzeba więc w drodze ustawowej przywrócić samorządom spółdzielczym i rolniczym taką rangę, jaką miały w początkach Polski Ludowej. Chodzi o to, aby samorząd ten mógł współdecydować o sprawach swojego środowiska, o planach rozwoju wsi, spółdzielni czy gminy, aby miał prawo i pełne kompetencje oceny działalności etatowych pracowników. Chodzi także i o to, aby samorząd brał na siebie współodpowiedzialność za prawidłowe funkcjonowanie jednostek, które reprezentuje. Stronnictwo nasze, dążąc do pełnej odbudowy samorządności wsi, popiera decyzje dotyczące samorządu robotniczego.</u> | |
270 | + <u xml:id="u-6.56" who="#PoselBernardKus">Wysoki Sejmie! Najbliższy okres będzie surowym sprawdzianem, czy potrafimy zracjonalizować wiele mechanizmów w systemie społecznym i gospodarczym, czy potrafimy odbudować wiarę w pryncypia sprawiedliwości społecznej, czy potrafimy w praktycznej realizacji założenia te urzeczywistniać. Od tego zależeć będzie wykorzystanie aktywności ludzi tak w produkcji, jak i w sferze działalności społecznej. Od tego zależeć będzie wzrost efektywności, co jest jedynym sposobem lepszego zaspokojenia potrzeb. Drogą do tego celu — jak mówił Premier — jest wprowadzenie w całej gospodarce ostrego reżimu oszczędności, a przede wszystkim rachunku ekonomicznego. Na pełne poparcie zasługują wnioski dotyczące rozszerzenia współpracy z krajami RWPG i rozwoju produkcji eksportowej.</u> | |
271 | + <u xml:id="u-6.57" who="#PoselBernardKus">Jesteśmy przekonani, że w interesie wszystkich pracujących jest przestrzeganie kontroli cen i podwyżek płac najniżej zarabiających. Uważamy, że w jakimś okresie czasu konieczne jest odejście od inflacyjnej polityki płacowo-cenowej. Jest to niezbędna droga do umocnienia wartości złotówki, rzeczywistej podwyżki płac i realności rachunku ekonomicznego.</u> | |
272 | + <u xml:id="u-6.58" who="#PoselBernardKus">Zapowiedziany wzrost produkcji artykułów rynkowych jest koniecznością społeczną i ekonomiczną.</u> | |
273 | + <u xml:id="u-6.59" who="#PoselBernardKus">W nowej ustawie o przedsiębiorstwach powinno być wprowadzone i kategorycznie przestrzegane sformułowanie o rozgraniczeniu uprawnień wszystkich szczebli decyzyjnych. Jest to nieodzowny element porządku w całej gospodarce. Uwzględniając aktualną sytuację społeczno-polityczną i licząc się z wymogami przyszłości — uważamy za kluczowy problem wyżywienie narodu. W związku z tym wytwórczość rolnicza powinna być sferą maksymalnie wspomaganą przez całą gospodarkę. Powinno to także dotyczyć budownictwa mieszkaniowego, budownictwa żłobków i przedszkoli.</u> | |
274 | + <u xml:id="u-6.60" who="#PoselBernardKus">W chwili obecnej najważniejszą sprawą jest przywrócenie stabilizacji w kraju i rzetelnej pracy oraz pewności jutra. Do tego prowadzą zamierzenia przedstawione przez towarzysza Premiera Pińkowskiego.</u> | |
275 | + <u xml:id="u-6.61" who="#PoselBernardKus">ZSL całą swoją bieżącą działalność skierowało na kształtowanie prawidłowych postaw swoich członków, na to, by jak najlepiej przeprowadzić żniwa, omłoty, siew zbóż i zbiór oraz zagospodarowanie pasz. Dużą wagę przywiązujemy do sprawnego, zgodnego z planem i zawartymi kontraktami przebiegu skupu zbóż, żywca i innych płodów rolnych. W dyscyplinie skupu widzimy realny wkład ludowców i wszystkich rolników w realizację sojuszu robotniczo-chłopskiego. Wzrost dyscypliny potrzebny jest wszędzie i powinien dotyczyć wszystkich.</u> | |
276 | + <u xml:id="u-6.62" who="#PoselBernardKus">Stronnictwo nasze, działając w sojuszu z PZPR, uznając jej przodującą rolę, przyjęło współodpowiedzialność za socjalistyczny rozwój kraju, za sojusz ze Związkiem Radzieckim i innymi krajami socjalistycznymi. Tych pryncypiów przestrzegaliśmy i przestrzegać będziemy. Pragniemy lepiej wypełniać swe funkcje polityczne, wnosząc większy wkład w realizację podstawowych zadań naszej gospodarki, w tym przez nasz szerszy udział w podejmowaniu decyzji centralnych i ich realizacji, a także na szczeblu wojewódzkim i gminnym.</u> | |
277 | + <u xml:id="u-6.63" who="#PoselBernardKus">W imieniu Klubu Poselskiego ZSL składam z tego miejsca zapewnienie, że ponad 450-tyisięczna rzesza ludowców zrobi wszystko, co leży w granicach naszych możliwości, aby realizowane były od zaraz zamierzenia przedstawione przez Premiera Pińkowskiego. Dobro ojczyzny zawsze cechowało ruch ludowy. Jako jego przedstawiciele z honorem będziemy te cele realizować.</u> | |
278 | + <u xml:id="u-6.64" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
279 | + </div> | |
280 | + <div xml:id="div-7"> | |
281 | + <u xml:id="u-7.0" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Głos ma poseł Piotr Stefański.</u> | |
282 | + </div> | |
283 | + <div xml:id="div-8"> | |
284 | + <u xml:id="u-8.0" who="#PoselPiotrStefanski">Obywatelu Marszałku! Obywatele Posłowie! Pragnę na wstępie przedstawić nasze stanowisko — stanowisko Klubu Poselskiego Stronnictwa Demokratycznego wobec zaprezentowanego Izbie doraźnego programu Rządu.</u> | |
285 | + <u xml:id="u-8.1" who="#PoselPiotrStefanski">W naszej ocenie program ten jest rzeczowy. Myślę, że jest to stwierdzenie ważne. Program potwierdza przyjęte wobec komitetów strajkowych zobowiązania, wyraża wolę dotrzymania tych zobowiązań, ale też mówi wyraźnie o skali trudności gospodarczych, daje skrótowy, ale w podstawowej warstwie stosunkowo pełny pogląd na problemy, przed którymi stoimy.</u> | |
286 | + <u xml:id="u-8.2" who="#PoselPiotrStefanski">Jednak podstawowe pytanie, które sobie wszyscy musimy tu zadać, brzmi następująco: czy ten program jest realny? I trzeba z całą otwartością odpowiedzieć, że na to pytanie jeszcze dziś nie jesteśmy w stanie dać odpowiedzi. Chodzi bowiem o wyniki gospodarcze, o materialną podstawę wszystkich proponowanych rozwiązań. A przecież — do znanych już wcześniej trudności doszły bardzo dotkliwe straty, jakie gospodarka poniosła w czasie lipcowych, a zwłaszcza sierpniowych strajków.</u> | |
287 | + <u xml:id="u-8.3" who="#PoselPiotrStefanski">Mamy do czynienia z obniżonymi wynikami rolnictwa. I tylko skala powszechnego wysiłku, wysiłku, do którego my, Polacy, w chwilach trudnych jesteśmy zdolni, będzie współdecydować o realności programu rządowego. O samym natomiast programie trzeba powiedzieć tyle, że on do takiego wysiłku mobilizuje i mobilizuje nie tylko w konstrukcji i rzeczowości swojej, ale także i przez to, że pod kierownictwem pełniącego obowiązki Prezesa Rady Ministrów Józefa Pińkowskiego ten Rząd zdał w zeszłym tygodniu bardzo trudny i bardzo twardy egzamin. To daje podstawę, ażeby dzisiaj w głosowaniu ustosunkować się do uchwały Rady Państwa i żeby w ten sposób również wyrazić swój stosunek do programu, który Stronnictwo Demokratyczne chce wspólnie, rzetelnie realizować.</u> | |
288 | + <u xml:id="u-8.4" who="#PoselPiotrStefanski">O naszej postawie, postawie demokratów, rozstrzyga, Obywatele Posłowie, stanowisko, jakie Stronnictwo zajęło w sierpniu tego roku. Przed IV Plenum Komitetu Centralnego partii wypowiedzieliśmy się za linią, którą wyrazić można najprościej: — „Bądźmy samokrytyczni wobec własnych błędów, kierujmy się zaufaniem do klasy robotniczej i mas ludzi pracy, choć dzisiaj nie wszyscy mogą nam to zaufanie odwzajemnić”. U podstaw tego stanowiska leży nasza 40-letnia tradycja. U podstaw tego stanowiska leży fakt, że jesteśmy ideowymi sojusznikami Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, że sojusz nasz ma charakter ideowy, a nie jest tylko polityczną koalicją, bo konstytuuje ten sojusz dobro Polski i sprawa socjalistycznego postępu społecznego. Dobro Polski i sprawa socjalistycznego postępu społecznego zwyciężyły w trudnych dniach sierpniowych. Tu już wielokrotnie było mówione — nie ma tu zwycięzców i pokonanych, ale jest nadal sytuacja kryzysu w stosunkach społeczeństwo — władza i utrzymują się związane z tą sytuacją niebezpieczeństwa.</u> | |
289 | + <u xml:id="u-8.5" who="#PoselPiotrStefanski">W atmosferze niepokoju, a ta atmosfera tli się prawie w całym kraju, trudno jest o dobre wyniki produkcyjne, a więc trudno o środki tak potrzebne na poprawę naszej sytuacji materialnej. W tej atmosferze — trzeba nazwać po imieniu — łatwo jest natomiast o demagogię i zwykłą anarchię.</u> | |
290 | + <u xml:id="u-8.6" who="#PoselPiotrStefanski">I wreszcie jest to atmosfera sprzyjająca różnym poczynaniom przeciwników socjalizmu. My za wszelką cenę chcemy nabrzmiały kryzys rozwiązywać — oni za wszelką cenę starają się tę sytuację krytyczną wykorzystywać. I trzeba nam nadal, wszystkim Polakom, dalej tej samej świadomości, tej samej odpowiedzialności, co w dniach sierpniowych — i o to z tej trybuny zwraca się nasze Stronnictwo.</u> | |
291 | + <u xml:id="u-8.7" who="#PoselPiotrStefanski">Wydarzenia sierpniowe wzbudziły wiele niepokoju na świecie. Jeszcze raz mogliśmy się przekonać, kto jest naszym przyjacielem, kto wrogiem, a kto jest tylko życzliwy. Oczekiwania wrogów zawiodły, obawy życzliwych nie potwierdziły się. Ale najważniejsze jest to, że nasi przyjaciele — Związek Radziecki, kraje socjalistyczne — okazali się dobrymi przyjaciółmi. Konsekwentnie wierzyli w siłę socjalizmu w Polsce i w dojrzałość naszego socjalistycznego społeczeństwa, byli przekonani, że Polska Ludowa swe wewnętrzne problemy, jakby nie były one nabrzmiałe, jest zdolna rozwiązywać sama, własnymi siłami. I za tę wiarę — słowa wdzięczności.</u> | |
292 | + <u xml:id="u-8.8" who="#PoselPiotrStefanski">Obywatele Posłowie! Moi przedmówcy, tak się składa, skoncentrowali się na analizie. Rozumiem, że jest to analiza wstępna jeszcze, przyczyn, które zrodziły protest klasy robotniczej i ludzi pracy. To jest potrzebne, to jest ważne, ale tak samo ważne jest szybkie wyprowadzanie podstawowych wniosków. A podstawowy wniosek — to jednak ten, że wciąż mamy do czynienia z sytuacją w postaci kryzysu zaufania i trzeba dodać, że ten kto tego nie rozumie, ten właściwie z obecnej sytuacji nie rozumie niczego i nie jest zdolny do rozumnego postępowania. Niestety, są przypadki, że pojawiają się zabiegi naprawdę nie licujące z powagą chwili. To naprawdę nie ma znaczenia, kto tu głośniej dzisiaj będzie wołał o potrzebie demokratyzacji. Liczą się wyłącznie czyny. Tu kolega Kus przypomniał z 1956 roku tę celną myśl o taniejącej odwadze i drożejącym rozumie. Ja myślę, że w tej chwili i odwaga i rozum są w cenie. Ale w najwyższej cenie, Obywatele Posłowie, jest uczciwość. Musimy z całą stanowczością wydać walkę występującym nieprawościom i — wybaczcie mi słowo — pospolitym łajdactwom. Czyste ręce, to podstawowy warunek zmian na lepsze w Polsce. I nie zawaham się tu powiedzieć, że próby sprowadzania tego problemu do jakichś różnego rodzaju nagonek na ajencyjny handel czy też do głośnych ostatnio kontroli handlu bazarowego, wzbudzają nie szacunek dla władzy, ale — z bólem muszę to powiedzieć — wzbudzają wręcz wesołość społeczeństwa. Bo nie o ajentów tu chodzi czy o przekupki bazarowe, a o ludzi czerpiących korzyści ze sprawowania władzy, o ludzi w niezrozumiały sposób wyjętych spod kontroli, bogacących się z niewysokich przecież pensji, ludzi jawnie lekceważących socjalistyczny porządek społeczny. To jest, Obywatele Posłowie, wrzód, który musi być przecięty i w tym musi się zaznaczyć nasza rola jako rola najwyższego organu władzy państwowej w Polsce. Inaczej ta ogromna większość uczciwych, ofiarnych, rzetelnych pracowników państwowych i politycznych nie będzie w stanie wyzwolić się spod ciśnienia posądzeń, krzywdzących uogólnień, a takie wyzwolenie jest konieczne.</u> | |
293 | + <u xml:id="u-8.9" who="#PoselPiotrStefanski">Obywatele Posłowie! Pewna uwaga dotycząca sprawy demokracji socjalistycznej. Tu o niedomaganiach moi przedmówcy już mówili, ja się nie chcę powtarzać, chciałbym się skoncentrować na jednej sprawie. Rok 1956, rok 1968, 1970, 1976, 1980 — co my mamy zrobić, ażeby przy całym niezaprzeczalnym ładunku dobrej woli, przy wspomnianym już poświęceniu i ofiarności ogromnej kadry działaczy politycznych, pracowników aparatu państwowego i gospodarczego — nie ograniczyć się do deklarowania intencji, ale realnie zapewniać, ażeby takie kryzysy zaufania nie powtarzały się ze wstrząsającą regularnością czy jak tu powiedziano — cyklicznością. W jakim kierunku iść? Jest tak, że w życiu państwowym kierować można bezpośrednio i pośrednio. Decyzje można podejmować w trybie autokratycznym i w trybie demokratycznym. Kontrolę sprawować można w sposób umowny i w sposób rzeczowy.</u> | |
294 | + <u xml:id="u-8.10" who="#PoselPiotrStefanski">Kierowanie pośrednie, zdecydowanie demokratyczne, kontrolowanie rzeczowe ze swej już samej natury jest bardzo trudne, wymaga ustawicznego wysiłku. Tu trzeba dyskutować, tu trzeba przekonywać, tu trzeba pozyskiwać innych dla swego stanowiska, tu trzeba wreszcie do końca wyciągnąć wnioski ze swych uprawnień kontrolnych naprawdę, bez względu na jakiekolwiek osobiste sympatie czy powiązania. A z kolei nikt nie zaprzeczy, że kierowanie pośrednie, decydowanie w trybie autokratycznym, kontrolowanie umowne jest bez porównania prostsze i łatwiejsze. I spójrzmy, zawsze kiedy obiektywnie jest ciężej, kiedy — jak to się powiada — coś się zaczyna rwać, wbrew poprzednim intencjom, wbrew najlepszej woli dochodzi do głosu to, co łatwiejsze.</u> | |
295 | + <u xml:id="u-8.11" who="#PoselPiotrStefanski">I trzeba nam — Obywatele Posłowie — rozwiązania, które dawałoby szanse położenia kresu tego rodzaju mechanizmowi. I takie rozwiązanie istnieje. Ono się zawiera w leninowskiej zasadzie: Partia partią, rząd rządem, w zasadzie przypominanej u nas przed 10 laty, w dniach pogrudniowej odnowy. Ale jednak nie o przypominanie zasady dziś chodzi, ale o wyciąganie z niej wniosków na poziomie obecnego stanu zaawansowania budownictwa socjalistycznego w Polsce i rozwoju naszego społeczeństwa. W praktyce, w mym najgłębszym przekonaniu, zasada ta powinna oznaczać sprawowanie kierownictwa politycznego za pośrednictwem organów przedstawicielskich — Sejmu i rad narodowych, formułowanie wniosków i zadań dla Rządu i administracji terenowej na forum organów przedstawicielskich, jawnie, w rzeczowej dyskusji, a następnie tak samo jawne, publiczne rozliczanie ze stawianych zadań.</u> | |
296 | + <u xml:id="u-8.12" who="#PoselPiotrStefanski">Jesteście tutaj — towarzysze z Klubu Poselskiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej — w tej sali sejmowej w większości. Tak samo jest w radach narodowych, i wy wiecie dobrze, że w sprawach naszego państwa, we wszystkich pryncypialnych kwestiach naszego socjalistycznego ustroju zawsze możecie liczyć na uznających kierowniczą rolę partii sojuszników — posłów, radnych ze Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego i Stronnictwa Demokratycznego. Dlaczego więc rola Sejmu, a niestety taka przeważa opinia, jest właściwie (znów proszę mi darować określenie) rolą stempla przystawianego do podjętych uprzednio decyzji, wbrew dążeniom samego Sejmu, wbrew wszystkim tendencjom, które się przecież w ostatnich kadencjach tak wyraźnie ujawniały.</u> | |
297 | + <u xml:id="u-8.13" who="#PoselPiotrStefanski">Dlaczego Sejm i rady narodowe zamiast być miejscem, gdzie koncentruje się relacja: siły polityczne pod przewodem partii — administracja państwowa, są raczej poboczem tej relacji.</u> | |
298 | + <u xml:id="u-8.14" who="#PoselPiotrStefanski">W poprzednich dwóch kadencjach pojawiło się niejedno rozwiązanie, sprzyjające nowemu modelowi stosunków: to są debaty oceniające poszczególne dziedziny życia państwa, to są uchwały zatwierdzające programy realizacji decyzji władz naczelnych, partii czy wspólnych decyzji partii i stronnictw sojuszniczych, to jest wreszcie tak wydatne w ostatnich latach rozwinięcie funkcji kontrolnych Sejmu.</u> | |
299 | + <u xml:id="u-8.15" who="#PoselPiotrStefanski">Dzisiaj po prostu sytuacja dojrzała już do tego, żeby pójść dalej. Trzeba się na to decydować. Czy potrzeba nam tu nowych rozwiązań instytucjonalnych? Naszym zdaniem nie, choć jest oczywiście wyjątek. Chodzi mi po prostu o szybkie — nawiązuję tu do inicjatywy trzech naszych klubów poselskich — podporządkowanie NIK Sejmowi.</u> | |
300 | + <u xml:id="u-8.16" who="#PoselPiotrStefanski">Wreszcie kompleks gospodarczy. My też uważamy, że decydujące ogniwo stanowi rynek wewnętrzny. Bez jego poprawy, choć jest to ogromnie trudne, nie można liczyć na wzmocnienie innych ogniw, przede wszystkim produkcji eksportowej. Nasze Stronnictwo jeszcze bardziej zwiększy wysiłek służący rozwojowi drobnej wytwórczości, usług, rzemiosła i handlu — a więc dziedzin rynkowych. Trzeba też zacząć kończyć z opieszałością, jaka na wielu terenach towarzyszy zadaniom rozwijania uspołecznionego przemysłu drobnego. Narzuca się myśl, że bardzo trudno jest wyzwolić się ze szkoły myślenia, że dobre jest tylko to, co wielkie.</u> | |
301 | + <u xml:id="u-8.17" who="#PoselPiotrStefanski">W kwestii tej chcemy przedstawić propozycje do zapowiedzianej przez obywatela Premiera dyskusji nad pełnym programem rządowym i zarazem nad planem na rok przyszły. Ale co do planu, chciałbym ponowić z całą stanowczością zgłoszony na początku tego roku przeze mnie z tej trybuny wniosek, aby prezentację planów poprzedzić prezentacją Sejmowi założeń planów, bo dyskutować w sposób znaczący i władczy można nad założeniami, bo tu można kierując się świadomością potrzeb, postulatami wyborców, dążeniami ludzi — wprowadzić znaczące zmiany, natomiast do gotowego, jak nazywamy zapiętego planu, można wprowadzić niewielkie korekty, ale nie o tego rodzaju niewielkie korekty chodzi.</u> | |
302 | + <u xml:id="u-8.18" who="#PoselPiotrStefanski">I prośba i apel. Chcielibyśmy, żeby ten wniosek spotkał się z poważnym stosunkiem.</u> | |
303 | + <u xml:id="u-8.19" who="#PoselPiotrStefanski">W nawiązaniu do propozycji Rządu dotyczących rynku mięsnego. My ze swej strony proponujemy nie czekać z rozważaniem wprowadzania systemu racjonowania mięsa. Analiza przewidywanej sytuacji, jeśli chodzi o produkcję, jeśli chodzi o nasze możliwości importowe, w tej skali czasu, która jest tu zakreślona, do jesieni przyszłego roku, nie może zwiastować jakiejś radykalnej poprawy. Naturalnych, rynkowych mechanizmów cenowych nie uruchomimy. To jest oczywiste. Co w takim razie pozostaje? Jesteśmy przekonani, że racjonowania nie unikniemy. Kartki, z tym wszystkim co im towarzyszy, są dużym złem. W przypadku mięsa, w odróżnieniu od cukru, ten system jest trudny, ale to jest mniejsze zło aniżeli stan obecny, w którym spora część ludzi przez kolejki jest po prostu odcięta od możliwości zakupienia. To jest niesprawiedliwe.</u> | |
304 | + <u xml:id="u-8.20" who="#PoselPiotrStefanski">Kolejna sprawa. My też się wypowiadamy zdecydowanie za autentyczną odbudową samorządu spółdzielczego. Po prostu to co się potocznie nazywa upaństwawianiem spółdzielczości było marnowaniem form cennych społecznie i gospodarczo, zatracaniem bogatej, jakże nam aktualnie potrzebnej tradycji spółdzielczej.</u> | |
305 | + <u xml:id="u-8.21" who="#PoselPiotrStefanski">I na koniec. Niech mi darują rzecznicy zmian modelowych i systemowych w gospodarce. Ich postulaty są ważne. Powiem więcej, postulaty są fundamentalnie ważne, ale mają jeden mankament — ich realizacja wymaga czasu. Po nie nie można sięgać szybko, bo nikt odpowiedzialny nie może, nie powinien się na to zgodzić, by przystępował do zmian systemowych, opracowywanych na kolanie. To są za poważne rzeczy. Tu jest potrzebny czas. A jednocześnie czas nagli, ażeby w życiu gospodarczym zaprowadzać niezbędny już na dzisiaj, na najbliższe miesiące i tygodnie ład.</u> | |
306 | + <u xml:id="u-8.22" who="#PoselPiotrStefanski">Czy jest tu droga, czy taką drogę widać? Nie będę tu oryginalny. Jest zapowiedziana ustawa o związkach zawodowych. Jest to ustawa, która dotyczy integralnie sprawy przedsiębiorstwa, tego czym jest, czym się kieruje, jakimi uprawnieniami dysponuje. Uważam, że razem z ustawą o związkach zawodowych i razem z ustawą o samorządzie robotniczym powinniśmy rozpatrywać ustawę o przedsiębiorstwie, a być może także ustawę o planowaniu. Bo to oznacza, że określamy pewne reguły i w ramach tych reguł stawiamy na ludzi. Mamy dobrych ludzi. Ostatnie zdarzenia pokazały, jak dobrą w większości mamy kadrę. Tym ludziom trzeba otwierać pole do działania i tych ludzi trzeba oceniać według miary rzeczywiście osiąganych przez nich wyników. To zmian modelowych ani systemowych nie zastąpi, powiadam, one są konieczne, ale to może przynieść pożądane zmiany w funkcjonowaniu gospodarki stosunkowo szybko. Istniejącego stanu po prostu dłużej, mówił tu o tym obywatel Pińkowski, tolerować nie można.</u> | |
307 | + <u xml:id="u-8.23" who="#PoselPiotrStefanski">Chciałbym jeszcze powiedzieć, że wczorajsze posiedzenie Klubu Poselskiego naszego Stronnictwa, i myślę, że wszystkich klubów, było ostre, było krytyczne i samokrytyczne, My, posłowie Stronnictwa Demokratycznego, wyszliśmy zeń bardzo mocno przekonani, że potrzebą tych tygodni najbliższych i miesięcy jest praca, spokój, rozwaga. Ale taką samą koniecznością jest też i odwaga w podejmowaniu zmian, które umacniać będą nasze socjalistyczne, ludowe państwo i czynem, nie deklaracjami, zapoczątkują przywracanie zaufania i wierzymy w to głęboko — sprawią, że siłą naszego państwa ponownie będzie powszechna świadomość i poparcie ludzi pracy.</u> | |
308 | + <u xml:id="u-8.24" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
309 | + </div> | |
310 | + <div xml:id="div-9"> | |
311 | + <u xml:id="u-9.0" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Głos ma poseł Jan Szczepański.</u> | |
312 | + </div> | |
313 | + <div xml:id="div-10"> | |
314 | + <u xml:id="u-10.0" who="#PoselJanSzczepanski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Bierzemy udział w ogólnonarodowej dyskusji nad przyczynami i sposobami wyjścia z kryzysu. Obie te grupy zagadnień muszą być rozważane łącznie, jeżeli chcemy, aby podejmowane środki dla lepszego kształtowania polityki państwa w przyszłości były skuteczniejsze od tych, którymi kierowały się partia i Rząd w drugiej połowie lat siedemdziesiątych. Można by powiedzieć, że naród doskonale wiedział o tym, że zmierzamy ku kryzysowi, że nie tylko pracownicy nauki w swoich opracowaniach i prognozach przewidywali nadchodzący kryzys, ale wystarczyło posłuchać, co mówili robotnicy w zakładach pracy i co mówiły gospodynie domowe w kolejkach przed sklepami, by zorientować się, że naród dobrze widzi stan gospodarki i państwa, o którym nie chciały mówić ani władze, ani środki masowego przekazu — prasa, radio, telewizja. Trudno przypuścić, aby dziennikarze i politycy nie wiedzieli co się dzieje w kraju. Wiedzieli doskonale, ale z różnych przyczyn uważali, że występując publicznie, powinni jak gdyby bawić się w udawanie naiwnych i zaślepionych. Niebezpieczna to zabawa i trzeba z nią skończyć. Trzeba także, aby w dyskusjach aktualnych koncentrować się na sprawach istotnych dla dalszego rozwoju gospodarki, polityki, państwa, nauki i partii. Dyskusja w Sejmie ma tu szczególną wagę. Trzeba jednak, aby była ona rzeczową analizą przyczyn, rzeczowa ocena proponowanych przez Rząd środków i metod uzdrowienia gospodarki, aby nie stała się licytacja w spóźnionej odwadze i mądrości po szkodzie. Aby jednak ten rozum nie podrożał zanadto, tak by znowu stał się niedostępny.</u> | |
315 | + <u xml:id="u-10.1" who="#PoselJanSzczepanski">Przemówienie pana Premiera dotyczyło przeważnie jednej sfery życia publicznego, a mianowicie gospodarki. Ważna to dziedzina życia, gdyż wpływa na cały stan społeczeństwa, ale w ustroju socjalistycznym, z mocy samej ideologii, polityka sprawuje przemożną kontrolę nad gospodarką. I nasz kryzys gospodarczy pozostaje pod silnym wpływem kryzysu politycznego i z niego wynikających konfliktów społecznych. Przecież wszystkie te decyzje gospodarcze, które rozregulowały naszą gospodarkę, były decyzjami politycznymi, a konflikt społeczny, między partią i społeczeństwem, między partią i klasą robotniczą ma swoje źródła w życiu wewnętrznym partii, w działalności instancji przywódczych partii i w napięciach między kierownictwem i masami członkowskimi.</u> | |
316 | + <u xml:id="u-10.2" who="#PoselJanSzczepanski">Tak więc kryzys, którego przejawem była potężna fala strajków, powstał na wielu płaszczyznach i na wielu poziomach naszego życia publicznego i naszego życia zbiorowego i ina tych wszystkich płaszczyznach musi być rozwiązywany równolegle, gdyż nie wystarczy zmiana polityki gospodarczej, nie wystarczy zmiana w kierownictwie, jeżeli kierownictwo państwa, jeżeli administracja państwa, administracja gospodarki, zarządzanie gospodarki — kadry tam pracujące nie zmienią stylu pracy, jeżeli pracownicy szeregowi wszystkich działów i gałęzi gospodarki, wszystkich przedsiębiorstw nie zaczną pracować lepiej.</u> | |
317 | + <u xml:id="u-10.3" who="#PoselJanSzczepanski">A więc tu chodzi o to, ażeby całe społeczeństwo, we wszystkich swoich częściach składowych przezwyciężyło te elementy składowe kryzysu, które w nich się zrodziły i w nich powstawały.</u> | |
318 | + <u xml:id="u-10.4" who="#PoselJanSzczepanski">Czy są w Polsce siły napawające optymizmem i czy mamy szansę wyjścia z kryzysu tak złożonego? Z całą pewnością. Widzę te elementy przede wszystkim w zdolności strajkujących robotników, którzy w krótkim czasie zorganizowali życie w sposób skuteczny i sprawny, dając przykład administracji państwowej sprawności organizacyjnej. Widzę je w dyscyplinie i sprawności działania komitetów strajkowych oraz w sile charakterów, umiejętności i wyobraźni wiedzy przejawionej przez tych, którzy strajkami kierowali. Widzę dalej te elementy optymistyczne, w tych masach pracowników, którzy wysuwając swoje postulaty i dążenia, przejawiając swoje postawy i domagając rewindykacji — nie przerywali pracy. O tym także nie możemy zapominać. Optymizmem napawa także fakt, że są w partii i w Rządzie ludzie mądrzy i myślący realistycznie, którzy nie dopuścili do użycia siły i do przekształcenia strajków w krwawe rozprawy, jakie miały miejsce w latach 1956, 1970 i 1976. Jest zatem w naszym narodzie wola, siła i przekonanie, że naród umie i potrafi rządzić i trzeba dopomóc kierownictwu partii i Rządu, aby te zdolności i umiejętności narodu potrafiły wykorzystać.</u> | |
319 | + <u xml:id="u-10.5" who="#PoselJanSzczepanski">Wyjście z kryzysu jest więc możliwe i dzisiaj dyskutujemy nad informacją Premiera o doraźnych środkach podejmowanych przez Rząd w sferze gospodarki.</u> | |
320 | + <u xml:id="u-10.6" who="#PoselJanSzczepanski">Chciałbym jednak wypunktować inne zagadnienia nie tylko gospodarcze, które muszą być podjęte i rozwiązane, aby usunąć wszystkie czynniki wywołujące kryzys w polityce, w partii i w całym społeczeństwie.</u> | |
321 | + <u xml:id="u-10.7" who="#PoselJanSzczepanski">Najpierw gospodarka — jest ona podstawą, od której trzeba zacząć. Sądzę, że w gospodarce musimy mieć dwa programy. Jeden doraźny — natychmiastowy i drugi — długofalowy. Przeprowadzenie reform, jak tu już mówiono, jest sprawą trwającą długo. Skuteczne reformy wymagają zmiany struktur organizacyjnych, przepisów prawa i zmian w mentalności ludzi zatrudnionych w zarządzaniu i w pracy w gospodarce. Wszyscy ci pracownicy na stanowiskach kierowniczych, wykonawczych, produkcyjnych i innych mają ustalone sposoby myślenia i działania, których przezwyciężenie trwa bardzo długo. Wiemy o tym dobrze, że możemy uchwalać programy reform bardzo piękne, ale zarówno administracja państwa i administracja gospodarki zawsze robi to, co umie i do czego jest przyzwyczajona i dlatego te wszystkie reformy, których tyle podejmowaliśmy w minionych latach, zawsze kończyły się powtarzaniem tego co było. Trzeba więc zmienić te mentalności ludzkie, a to jest sprawa na lata. Ten program długofalowy musi być więc opracowany starannie i realizowany z uporem i konsekwencją przez kilka lat. I ta właśnie cierpliwość i konsekwencja w działaniu są tutaj podstawowe.</u> | |
322 | + <u xml:id="u-10.8" who="#PoselJanSzczepanski">Natomiast już dziś trzeba podejmować środki dyktowane zdrowym rozsądkiem, którego naszej gospodarce najbardziej potrzeba, o czym już kiedyś z tej trybuny mówiłem.</u> | |
323 | + <u xml:id="u-10.9" who="#PoselJanSzczepanski">Chciałbym tutaj zwrócić uwagę Rządu i wszystkich nas na jedną zasadę, która jest niesłychanie prosta, i która dlatego jest przeoczana, że małe efekty, mnożone przez dziesiątki tysięcy zakładów pracy, miliony gospodarstw rolnych i miliony gospodarstw domowych sumują się w wielkie efekty pozytywne lub też sumują się w wielkie straty. Jeżeli na przykład te trzy miliony gospodarstw rolnych da nam każde chociażby po 100 kg zboża więcej, to jest w skali kraju 300 tysięcy ton. Jeżeli każde gospodarstwo wyhoduje tucznika, albo niech nam da tylko 50 kilogramów mięsa więcej, to razy trzy miliony jest to 150 tysięcy ton. Jeżeli każde gospodarstwo wiejskie da nam 30 królików po 2 kilogramy mięsa, to jest to 90 tysięcy ton mięsa, a króliki bardzo łatwo hodować, wam to mówię i tym wszystkim, którzy w swojej młodości królików nie hodowali, że jest to sprawa rzeczywiście bardzo prosta. Ja hodowałem króliki. Otóż jeżeli przypominam to właśnie jako człowiek, który wychował się w małym gospodarstwie wiejskim, w tym gospodarstwie wiejskim przez wiele lat młodości pracował i który wie do czego zdolne są małe gospodarstwa wiejskie nawet wtedy, kiedy nie mogły liczyć na żadną pomoc państwa, tylko na swój zdrowy rozsądek i swoje własne ręce do pracy.</u> | |
324 | + <u xml:id="u-10.10" who="#PoselJanSzczepanski">Przecież można dzisiaj osiągnąć wielkie efekty. Przecież w tym moim rodzinnym Ustroniu, na kilku małych zagonkach dzierżawionych od chłopa, każda rodzina robotnicza, pracująca w kuźni Ustroń, za odrobek mogła wyhodować sobie własnego tucznika, miała te swoje dwie kozy i miała króliki, żeby mieć mięso na niedzielę w każdy tydzień. Czy tego nie można zrobić? Powiecie, że ludzie dzisiaj już nie będą chcieli tak żyć i tak pracować, żeby to mieć. Na to odpowiem bardzo prosto.</u> | |
325 | + <u xml:id="u-10.11" who="#PoselJanSzczepanski">Jest obecnie na świecie około 400 milionów ludzi żyjących na krawędzi śmierci głodowej. Jest około miliarda ludzi na naszym globie systematycznie niedojadających. Skończy się wkrótce to, że Stany Zjednoczone, Kanada, czy Argentyna zechcą nas dożywiać. Trzeba narodowi polskiemu powiedzieć z całą mocą, jeść będziecie to i tyle, ile sobie sami wyprodukujecie. A jeżeli naród polski powie, że nikt nie chcę już wrócić do tej ciężkiej pracy, jak te rodziny robotnicze i chłopskie na małych gospodarstwach przed wojną, to na to powiem: jest jeden wielki pan, który nas do tego zmusza, a ten pan nazywa się po prostu głód. Zwracam więc uwagę Rządu, bo tyle chciałem powiedzieć o gospodarce, na tę zasadę sumowania małych efektów jako rzecz niesłychanie ważną w okresie ostrego kryzysu gospodarczego.</u> | |
326 | + <u xml:id="u-10.12" who="#PoselJanSzczepanski">Drugim zakresem naszych analiz i planów wyprowadzenia kraju z kryzysu jest społeczeństwo, jako klasy społeczne, siły społeczne zaangażowane w aktualne konflikty, motywy i czynniki motoryczne, popychające działanie grup społecznych itd. Oświadczam, że dysponujemy tu dostatecznymi materiałami z badań socjologicznych — są też socjalistyczne — i dysponujemy dostatecznymi materiałami i wiedzą w tej dziedzinie, by dokonać we właściwym czasie i właściwym miejscu takiej analizy koniecznej dla zrozumienia tego, co się w naszym kraju stało i co trzeba zrobić.</u> | |
327 | + <u xml:id="u-10.13" who="#PoselJanSzczepanski">Następna dziedzina naszych analiz i działań to państwo, które jest organizatorem gospodarki, które wzięło na siebie, moim zdaniem, zbyt wiele obowiązków, że chce zastępować każdego ojca rodziny, że organizuje usługi, reguluje życie wewnętrzne społeczeństwa itd.</u> | |
328 | + <u xml:id="u-10.14" who="#PoselJanSzczepanski">Tutaj chciałbym zwrócić uwagę przede wszystkim na rolę spełnianą przez Sejm, jako iż jest to sprawa dla nas najistotniejsza. Co trzeba zrobić, by Sejm był zgodnie z tym, co napisano w Konstytucji, w jego statucie, rzeczywiście Sejmem i wypełniał swoje zadania. Do tych wszystkich uwag, które tutaj już powiedziano w tej materii, chciałbym dodać kilka swoich uwag — przepraszam, jeżeli się powtórzę, ale to dlatego, że uważam, iż są to sprawy ważne.</u> | |
329 | + <u xml:id="u-10.15" who="#PoselJanSzczepanski">Po pierwsze — posłowie muszą chcieć być posłami. Trzeba więc, aby do Sejmu wybierać ludzi, którzy mogą być posłami, a o co chodzi to doskonale wiemy.</u> | |
330 | + <u xml:id="u-10.16" who="#PoselJanSzczepanski">Po drugie — obowiązuje przecież w Polsce podobno przepis prawa, że wprowadzanie władzy w błąd jest karane. Zatem każdy funkcjonariusz państwowy wprowadzający w błąd najwyższy organ władzy państwowej, jakim jest Sejm, powinien być karany zgodnie z przepisami prawa.</u> | |
331 | + <u xml:id="u-10.17" who="#PoselJanSzczepanski">NIK, jak już to obiecano, powinna wrócić do Sejmu i gdy wróci do Sejmu będzie czynnikiem, rzecznikiem informacji rzeczowej dla komisji sejmowych, ale aktualnie trzeba zobowiązać prezesa NIK, ażeby przedstawił Sejmowi raport o rzeczywistym stanie gospodarki. Komisje sejmowe, na podstawie sprawozdań NIK, powinny zbadać, jak doszło do takiego stanu gospodarki, jakie decyzje i przez kogo podejmowane do tego stanu doprowadziły.</u> | |
332 | + <u xml:id="u-10.18" who="#PoselJanSzczepanski">Prasa, radio i telewizja powinny dawać pełne sprawozdania z prac komisji, pełne teksty przemówień posłów, albo nie dawać ich wcale. Ale przemówienia posłów nie mogą być obcinane i deformowane. Posłowie reprezentują naród i wyborcy mają prawo wiedzieć, co ich przedstawiciele mówią i robią w Sejmie.</u> | |
333 | + <u xml:id="u-10.19" who="#PoselJanSzczepanski">Zwracam się więc do prasy, jeżeli zechce przedrukować to co powiedziałem, to niech to zrobi w całości, albo niech tego nie robi wcale.</u> | |
334 | + <u xml:id="u-10.20" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
335 | + <u xml:id="u-10.21" who="#PoselJanSzczepanski">Państwo kieruje także stosunkami pracy i do wszystkich zgłoszonych tutaj propozycji na temat związków zawodowych chciałbym dodać jeszcze jedno. Konieczność stworzenia instytucji arbitrażowej, pośredniczącej między pracownikami i pracodawcami, gdyż brak tych instytucji angażuje od razu najwyższe władze państwowe i grozi przerodzeniem każdego strajku w kryzys polityczny. Do rozmowy ze strajkującymi robotnikami nie służy ani milicja i wojsko, jak to dawniej bywało, ani wicepremierzy, gdyż oni mają zupełnie inne obowiązki, do tego są komisje arbitrażowe, które powinny być, i przecież sam to wielokrotnie po 1971 roku sugerowałem naszym władzom.</u> | |
336 | + <u xml:id="u-10.22" who="#PoselJanSzczepanski">Następna dziedzina, o której tutaj mówiono, to nauka — i pan Premier apelował do pracowników nauki, ażeby włączyli się do analizy przyczyn, jak i opracowania programów długofalowych. Otóż chciałbym poinformować, że Polska Akademia Nauk, która na mocy ustawy spełnia zadania doradcy Rządu, wykonuje te swoje zadania i już kiedyś z tej trybuny mówiłem, co się stało z programem gospodarki wodnej, opracowanej w latach pięćdziesiątych. Wiele ekspertyz i analiz opracowanych przez Akademię i jej komitety, zwłaszcza przez Komitet Polska — 2000, zalega gdzieś na półkach ministra czy Komisji Planowania. Ale chciałem oświadczyć, że Prezydium Polskiej Akademii Nauk deklaruje pełną gotowość włączenia się do prac badawczych i wszelkich innych potrzebnych prac dla wyprowadzenia kraju z kryzysu. Jestem upoważniony przez Prezydium Akademii Nauk do złożenia tego oświadczenia.</u> | |
337 | + <u xml:id="u-10.23" who="#PoselJanSzczepanski">Tak samo deklarują wszystkie wyższe uczelnie i wszystkie inne instytucje naukowe, ale trzeba też dodać, że w latach siedemdziesiątych składaliśmy wiele opracowań, pisaliśmy listy do Komitetu Centralnego z analizami, uczestniczyliśmy w pracach wielu komisji i komitetów, z których nic nie wyniknęło. A zatem trzeba przezwyciężyć panujące w środowiskach naukowych zniechęcenie i rozgoryczenie, ale i trzeba powiedzieć także, że pracownicy nauki znają swoje obowiązki i nie są mniej patriotyczni od wszystkich obywateli.</u> | |
338 | + <u xml:id="u-10.24" who="#PoselJanSzczepanski">Kluczową sprawą w procesie przezwyciężenia kryzysu jest to co się dzieje w partii. Bezpartyjni obserwowali uważnie co się działo w partii w ciągu tych 2 miesięcy i zestawiali obserwowaną rzeczywistość z deklaracjami słyszanymi poprzednio. Kontrast niekiedy bywał okrutny. Co trzeba moim zdaniem, jako człowieka współpracującego blisko z wielu i różnymi instancjami partyjnymi od wielu lat uczynić, by partii przywrócić pełną zdolność sprawowania władzy w sposób skuteczny i sprawny? Trzeba moim zdaniem opracować i stosować konsekwentnie metody kształcenia i selekcji kadr kierowniczych w partii. Trzeba opracować i stosować konsekwentnie metody rotacji kadr kierowniczych i eliminacji ludzi nie zdających egzaminu. Trzeba wyeliminować zjawiska sprawiające wrażenie, że kierownictwo partii jest osłabiane walkami wewnętrznymi i pałacowymi intrygami. Trzeba zmieniać propagandę partii jako jedynej siły w narodzie, zdolnej do działania, i trzeba w pore wciągać do współudziału w polityce siły ujawnione w ostatnich latach, a działające konstruktywnie, jak ośrodki katolickie, jak masy robotnicze, które pokazały, że klasa robotnicza została politycznie wykształcona, że bierze na serio swoją rolę hegemona.</u> | |
339 | + <u xml:id="u-10.25" who="#PoselJanSzczepanski">Nie ma demokracji w państwie bez demokracji w partii. Partia musi rządzić, partia musi być siłą kierowniczą, jak to napisaliśmy w Konstytucji w tej sali, ale partia musi być taka, jak napisano w jej statucie. Tylko taka partia może nadać właściwy kierunek instytucjom państwa i gospodarki i może pokierować całym społeczeństwem. Byłoby tragedią, gdyby miały się powtórzyć zjawiska występujące po gorzkich doświadczeniach lat 1956—1970. Dziękuję.</u> | |
340 | + <u xml:id="u-10.26" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
341 | + </div> | |
342 | + <div xml:id="div-11"> | |
343 | + <u xml:id="u-11.0" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Głos ma poseł Zdzisław Wydrzyński.</u> | |
344 | + </div> | |
345 | + <div xml:id="div-12"> | |
346 | + <u xml:id="u-12.0" who="#PoselZdzislawWydrzynski">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Jako poseł reprezentujący klasę robotniczą wielkiego środowiska przemysłowego, głęboko przeżywam obecne wydarzenia w naszym kraju.</u> | |
347 | + <u xml:id="u-12.1" who="#PoselZdzislawWydrzynski">Niejednokrotnie w gronie kolegów w moim zakładzie, a także w gronie posłów zadawaliśmy sobie pytania, jak to jest, że po 35 latach Polski Ludowej, mimo ofiarnej pracy kraju, zaczynało coraz bardziej brakować podstawowych artykułów żywnościowych i innych niezbędnych do normalnego życia rodzinnego.</u> | |
348 | + <u xml:id="u-12.2" who="#PoselZdzislawWydrzynski">Stale pogarszała się sytuacja rynkowa, mimo prób różnej reorganizacji — łącznie z powołaniem do życia instytucji ajentów, którym dawano nieograniczone prawa, w tym także do zawyżania cen.</u> | |
349 | + <u xml:id="u-12.3" who="#PoselZdzislawWydrzynski">Ciągle słyszeliśmy apele do klasy robotniczej o lepszą pracę, o oszczędność itp. Pracowaliśmy często w dni wolne od pracy. Odnosiliśmy jednak wrażenie, że to nie do nas te apele powinny być ciągle kierowane.</u> | |
350 | + <u xml:id="u-12.4" who="#PoselZdzislawWydrzynski">Widzieliśmy sami, ile społecznego mienia marnuje się wskutek złej organizacji pracy i braku odpowiedzialności wielu ludzi na stanowiskach kierowniczych.</u> | |
351 | + <u xml:id="u-12.5" who="#PoselZdzislawWydrzynski">Mówiliśmy o tych sprawach na naradach produkcyjnych i związkowych, i KSR, ale nikt nie brał sobie do serca naszych robotniczych uwag i wniosków, kierowanych z głęboką troską o dobro naszego kraju, naszej ojczyzny.</u> | |
352 | + <u xml:id="u-12.6" who="#PoselZdzislawWydrzynski">Wiele problemów nurtowało ludzi pracy, wśród nich były takie, które można było szybko rozwiązać bez wielkich nakładów finansowych. Trzeba było dopiero tak drastycznego sprzeciwu klasy robotniczej, jak strajku, żeby uznać te sprawy za słuszne i podjąć ich załatwianie.</u> | |
353 | + <u xml:id="u-12.7" who="#PoselZdzislawWydrzynski">Chcę stwierdzić, że prawie wszystkie problemy, tak mocno podnoszone obecnie przez strajkujące załogi, a dotyczące spraw socjalno-bytowych rodzin pracowniczych, były przedmiotem prac sejmowej Komisji Pracy i Spraw Socjalnych.</u> | |
354 | + <u xml:id="u-12.8" who="#PoselZdzislawWydrzynski">Posłowie mocno podnosili sprawy dotyczące potrzeby poprawy warunków pracy, pomoc matkom wychowującym dzieci, potrzebę podwyżki zasiłków rodzinnych, rent i emerytur oraz inne sprawy będące obecnie przedmiotem prac Rządu wspólnie z CRZZ. Uchwaliliśmy w tych sprawach nasze poselskie dezyderaty i opinie do Rządu, ale otrzymywaliśmy bardzo uogólniane odpowiedzi, że nas nie stać na ich realizację. Czy to oznacza, że teraz nas stać? Wiem też, że wszystkie te sprawy przekazywane były przez związki zawodowe, ale ginęły bez echa. Na pewno związki zawodowe zawiodły ludzi pracy, ale nie można uogólniać krytyki i zwalać przyczyny zła na związki zawodowe, które jak wiemy nie miały swobody działania.</u> | |
355 | + <u xml:id="u-12.9" who="#PoselZdzislawWydrzynski">Nie wolno uderzać, zwłaszcza w wielu ofiarnych działaczy, którzy są związani z ludźmi pracy i będą nadal dobrze reprezentować interesy ludzi pracy. Dlatego potrzebne nam są związki zawodowe samorządne — rzeczywisty partner Rządu we wszystkich sprawach nurtujących ludzi pracy.</u> | |
356 | + <u xml:id="u-12.10" who="#PoselZdzislawWydrzynski">Z uwagą wysłuchałem przemówienia towarzysza Premiera o programie działania Rządu na rzecz realizacji postulatów załóg. Wiem, że na ich realizację potrzebne będą poważne środki państwa.</u> | |
357 | + <u xml:id="u-12.11" who="#PoselZdzislawWydrzynski">Sądzę jednak, że w atmosferze dobrej pracy nas wszystkich — klasy robotniczej, a także zwiększonej odpowiedzialności administracji gospodarczej od góry do dołu, wypracujemy niezbędne środki. Przestańmy stawiać ludzi na wysokie, odpowiedzialne funkcje według układów towarzyskich czy rodzinnych — a według ich przygotowania i autentycznego zaangażowania w pracy, dla dobra przedsiębiorstwa, jednostki administracyjnej, którą kieruje, dla dobra naszego kraju.</u> | |
358 | + <u xml:id="u-12.12" who="#PoselZdzislawWydrzynski">Przestańmy dłużej tolerować mocno krytykowane przez ludzi pracy zjawiska pasożytniczego trybu życia i bogacenia się pewnej grupy ludzi, kosztem ogółu ludzi pracy. Dlaczego tak długo tolerujemy ten stan, mimo społecznej krytyki.</u> | |
359 | + <u xml:id="u-12.13" who="#PoselZdzislawWydrzynski">Czy znowu czekamy na ostrzejsze postulaty? Dlaczego w naszej socjalistycznej ojczyźnie można żyć jak lord i nie potrafić wyjaśnić źródeł swoich — wiadomo — że nielegalnych dochodów.</u> | |
360 | + <u xml:id="u-12.14" who="#PoselZdzislawWydrzynski">Długa jest lista problemów, spraw wymagających porządkowania, aby wróciła wiara całego społeczeństwa. Pamiętajmy o człowieku, o jego życiu, zdrowiu i potrzebach kulturalnych.</u> | |
361 | + <u xml:id="u-12.15" who="#PoselZdzislawWydrzynski">Pamiętajmy, że praca dla socjalistycznej ojczyzny jest źródłem bogactwa całego narodu i każdego obywatela.</u> | |
362 | + <u xml:id="u-12.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
363 | + </div> | |
364 | + <div xml:id="div-13"> | |
365 | + <u xml:id="u-13.0" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Głos ma poseł Janusz Zabłocki.</u> | |
366 | + </div> | |
367 | + <div xml:id="div-14"> | |
368 | + <u xml:id="u-14.0" who="#PoselJanuszZablocki">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Po kryzysie politycznym, jaki przeżyliśmy w sierpniu, Sejm zbiera się po raz pierwszy, by wysłuchać programu działań rządowych i zadecydować o składzie Rządu z nowym Prezesem Rady Ministrów. Obserwowaliśmy wszyscy z troską, jak w lipcu i sierpniu przetoczyła się przez Polskę fala strajków, która zatrzymała na krótki lub dłuższy czas pracę wielu zakładów. Ruch strajkowy, zrodzony początkowo ze sprzeciwu wobec zwyżki cen, przekształcił się stopniowo w szeroki robotniczy protest przeciw błędom w polityce gospodarczej i społecznej, a także przeciw brakowi w praktyce naszego życia jawności, sprawiedliwości, demokracji. Protest ten, wyrażający się nie tylko w strajkach, ale też i w gorącej krytycznej dyskusji w tych zakładach, które pracy nie przerwały, spotkał się z szeroką sympatią społeczeństwa. Widziano bowiem w tym ruchu ozdrowieńczy wstrząs dla życia polskiego i szansę przezwyciężenia ujemnych zjawisk narosłych w wielu dziedzinach życia. Oczekiwano też pod jego wpływem zasadniczego zwrotu w polityce partii i państwa. Taki zasadniczy zwrot, jak wiadomo, został 24 sierpnia zapowiedziany na IV Plenum Komitetu Centralnego PZPR. Trzeba z uznaniem ocenić stanowisko, jakie wobec narastającego ruchu strajkowego zajęło kierownictwo polityczne partii i państwa. Wyraziło się ono w słowach Edwarda Gierka z 18 sierpnia: — „Musimy się porozumieć i znaleźć wspólnie inne wyjście”. Sądzę, że niezależnie od różnic w innych sprawach całe polskie społeczeństwo z uznaniem przyjęło wybór takiej właśnie drogi i ogromną konsekwencję, z jaką władze trzymały się jej aż do końca. Jedynie bowiem taka metoda rokowała szansę przezwyciężenia powstałych trudności bez rozbicia jedności naszego narodu, tej jedności, która jest dzisiaj dla Polski jeszcze bardziej niż kiedykolwiek konieczna.</u> | |
369 | + <u xml:id="u-14.1" who="#PoselJanuszZablocki">Wyrazy uznania należą się także komitetom strajkowym i załogom robotniczym w całym kraju, które potrafiły zapewnić w momentach strajku w zakładach spokój i porządek, dyscyplinę i ochronę mienia społecznego. Wywołane strajkami zjawiska solidarności szerszych środowisk, dobrowolnej dyscypliny, ofiarności i wzajemnej życzliwości ukazały wiele cennych wartości, tkwiących w klasie robotniczej i całym społeczeństwie. Udowodniły, że są tam bogate rezerwy moralnych sił, które mogą odegrać istotną rolę w odnowie naszego życia. Jeżeli pęka więź między władzą i społeczeństwem, miejsce naszego Katolicko-Społecznego Koła Poselskiego — „Znak” i całego naszego ruchu jest i zawsze będzie ze społeczeństwem, jesteśmy bowiem jego integralną częścią. Ugrupowanie nasze nie uczestniczy w Rządzie. Jesteśmy więc nie siłą współrządzącą, ale sejmową reprezentacją rządzonych, mówiąc ściślej, symboliczną reprezentacją tej części polskiego społeczeństwa, bardzo w istocie szerokiego, która przy zajmowaniu stanowiska orientować się pragnie na kościół z jego społecznym nauczaniem, a nie na ośrodki opozycji politycznej; tej części, która pragnie wyrażać swoje dążenia na gruncie obowiązującej Konstytucji, pracując zarazem nad tym, aby jak to gdzieś określiliśmy, — „martwa litera jej przepisów wypełniała się stopniowo żywą społeczną treścią”.</u> | |
370 | + <u xml:id="u-14.2" who="#PoselJanuszZablocki">Dążymy do tego, by władza miała charakter służebny wobec narodu, którego podmiotowość powinna być w pełni uszanowana; drogą do zapewnienia takiej służebności może być jedynie demokratyzacja państwa, poddająca władzę szerokiej i efektywnej kontroli społecznej; rozwój dialogu, prowadzący do tak daleko idącego porozumienia i zbliżenia, że samo przeciwstawienie rządzących i rządzonych zacznie stopniowo tracić sens. Jest to oczywiście cel odległy. W konkretnych warunkach lipcowych i sierpniowych dni było sprawą najważniejszą, by ujawnione między władzą a klasą robotniczą sprzeczności świadomym wysiłkiem obu stron utrzymane zostały w ramach dialogu, bez uciekania się do represji i przemocy, co mogłoby przynieść nieobliczalne i katastrofalne następstwa. Aby do tego nie dopuścić, trzeba było obustronnej postawy gotowości do kompromisu i wzajemnych ustępstw, gotowości do szukania rozwiązań możliwych do przyjęcia przez obie strony. Trzeba było otwartości na żądania, ale też i świadomości owych granic, wyznaczonych przez realia geopolityczne i ustrojowe, granic, których przekroczyć nie wolno. O takie poczucie odpowiedzialności, o ducha kompromisu, łączącego otwartość z realizmem, w najgroźniejszym momencie, gdy dialog na Wybrzeżu zdawał się załamywać, apelował z Jasnej Góry Prymas Polski i Rada Główna Episkopatu. Do tego wezwania dołączyliśmy się i my. Porozumienie, które zostało osiągnięte w ostatnich dniach sierpnia odpowiada tym oczekiwaniom. Nowe, niezależne i samorządne związki zawodowe, które na jego mocy mają powstać, określiły swoje miejsce na gruncie Konstytucji, uznając kierowniczą rolę PZPR i ustalony system sojuszy międzynarodowych.</u> | |
371 | + <u xml:id="u-14.3" who="#PoselJanuszZablocki">W światowej prasie i środkach przekazu, które w krytycznych tygodniach poświęcały Polsce czołowe miejsce, podnoszony jest i wysoko oceniany fakt, że trwające przecież przez wiele tygodni napięcia społeczne uniknęły, dzięki postawie obu stron, zaburzeń i starć, że osiągnięto w bardzo trudnych i zasadniczych dla społeczeństwa sprawach porozumienie bez przelania jednej kropli polskiej krwi. Sposób, W jaki Polacy umieli porozumieć się między sobą i rozwiązać sami własne problemy, budzi powszechny szacunek dla dojrzałości i kultury politycznej naszego narodu, przynosi chlubę jego imieniu i umacnia jego prestiż w świecie.</u> | |
372 | + <u xml:id="u-14.4" who="#PoselJanuszZablocki">Trzeba, abyśmy ten korzystny wizerunek naszego narodu, jego odpowiedzialności i dojrzałości, jego umiejętności rozwiązywania własnymi siłami swoich spraw, umacniali naszym postępowaniem i dalej abyśmy go umacniali również w okresie, w który wchodzimy, w okresie niezwykle trudnym, kiedy nie tylko trzeba zrealizować zawarte porozumienia, ale wyciągnąć wszystkie wnioski z przebytego kryzysu, przekuwając je w kompleksowy, długofalowy program reform.</u> | |
373 | + <u xml:id="u-14.5" who="#PoselJanuszZablocki">Wysoki Sejmie! Kryzys polityczny, jaki przechodzimy, jest również głębokim kryzysem instytucji przedstawicielskich w naszym państwie, na pierwszym miejscu — Sejmu.</u> | |
374 | + <u xml:id="u-14.6" who="#PoselJanuszZablocki">Musimy otwarcie i samokrytycznie powiedzieć, że Sejm nie spełnił należycie roli reprezentatywnego wyraziciela opinii społecznej i najwyższej władzy w państwie. Nie sygnalizował on dość wiernie i na czas rzeczywistych potrzeb i problemów nurtujących różne odłamy społeczeństwa, a i wtedy, gdy głosy takie w nim padały nie był w stanie skutecznie biegu tych spraw od Rządu wyegzekwować.</u> | |
375 | + <u xml:id="u-14.7" who="#PoselJanuszZablocki">Wydarzenia lipca i sierpnia wykazały, iż niezbędne dla naszego kraju i odpowiadające oczekiwaniom społeczeństwa zmiany w polityce gospodarczej i społecznej oraz metodach gospodarowania i rządzenia zostały na Rządzie wymuszone nie przez Sejm, do którego zadań to należało i który ma do tego konstytucyjne uprawnienia, ale przez strajkujące załogi robotnicze. Jest to fakt, który ma i mieć będzie w szerokiej świadomości społecznej rozległe konsekwencje.</u> | |
376 | + <u xml:id="u-14.8" who="#PoselJanuszZablocki">Dlaczego Sejm nie mógł swojej roli na czas i we właściwy sposób spełnić? Jest to pytanie, które musimy sobie z całą otwartością i odwagą postawić i na które każdy z nas musi sobie udzielić odpowiedzi. Sprawa ta powinna być także przedmiotem naszej wspólnej poselskiej dyskusji i wspólnie wyciągniętych wniosków.</u> | |
377 | + <u xml:id="u-14.9" who="#PoselJanuszZablocki">Nie zagłębiając się w tej chwili w tę sprawę, która jest złożona, należałoby jedno podkreślić. Sejm nie może być elementem dekoracyjnym ani też, jak tu powiedziano, stemplem przykładanym do decyzji podejmowanych gdzie indziej. Chcę tutaj oświadczyć, że zgadzam się w tych kwestiach w dużym zakresie z poglądem wyrażonym przez wicemarszałka Sejmu Piotra Stefańskiego. Sejm musi odzyskać w praktyce swoją rolę, która jest mu w Konstytucji wyznaczona, a którą w praktyce utracił: rolę najwyższego organu władzy państwowej. Jedną z dróg do tego powinno być przywrócenie takiego usytuowania Najwyższej Izby Kontroli, aby była organem Sejmu, a nie organem Rządu, który miał być przez nią kontrolowany. Z zadowoleniem rejestrujemy wyrażony w expose pogląd Rządu w tej sprawie.</u> | |
378 | + <u xml:id="u-14.10" who="#PoselJanuszZablocki">Poseł, niezależnie od tego czy jest bezpartyjny, czy też jest członkiem partii lub stronnictwa, musi spełniać podwójną rolę: poza Sejmem ma wyjaśniać swoim wyborcom politykę państwa, w Sejmie jednak powinien przekazywać i być rzecznikiem społecznych potrzeb, problemów i postulatów swego środowiska, z tych również pozycji — jeśli trzeba krytycznie — oceniając działalność Rządu i administracji. Dopiero połączenie i równowaga obu tych funkcji pozwoli Sejmowi wywiązać się z jego zadań i odzyskać autorytet w społeczeństwie.</u> | |
379 | + <u xml:id="u-14.11" who="#PoselJanuszZablocki">Kryzys, o którym mówimy, nie zjawił się przecież nagle. Już od wielu lat gromadziły się w różnych dziedzinach życia jego groźne symptomy. O wielu z nich mówiliśmy głośno tu w Sejmie — zarówno w komisjach, jak i na posiedzeniach plenarnych. Mówili o nich również posłowie naszego Koła. O większości tych krytycznych wystąpień szersza opinia nie mogła się dowiedzieć. Nie tylko bowiem poszczególne wystąpienia posłów z naszego Koła spotykały się z ingerencjami cenzury, ale od pół roku uniemożliwiała nam ona uparcie publikację pełnego sprawozdania z działalności Koła Poselskiego — „Znak” w minionej kadencji. Doszło więc już do tego, że za niecenzuralną została uznana cała działalność naszego Koła w ciągu ostatnich 4 lat. Decyzja w tej sprawie została zmieniona dopiero wczoraj. Nasuwa to ogólniejsze pytanie o zgodność z Konstytucją takiej praktyki, gdzie publikacja przemówień wygłaszanych w Sejmie jest zależna od decyzji administracji. Debata nad ustawą o cenzurze, która jest przed nami, powinna być okazją do uregulowania tego problemu.</u> | |
380 | + <u xml:id="u-14.12" who="#PoselJanuszZablocki">Zabierał głos, by przestrzec przed skutkami braku prawdy i jawności, także Episkopat Polski. — „Tylko wtedy można pozyskać zaufanie — mówił 6 stycznia tego roku Prymas Polski kardynał Stefan Wyszyński — gdy służy się prawdzie i miłości. Skłamać można tylko raz. Gdy kłamstwo się powtarza, ludzie przestają mieć zaufanie do władzy. Dlatego jest rzeczą tak ważną ostrożnie posługiwać się propagandą. Kłamliwa propaganda, która kładzie rękę na rzeczywistości i zasłania ją, świadczy o krótkowzroczności w posługiwaniu się środkami przekazu społecznego, trzeba się zawsze liczyć z wrodzoną inteligencją naszego narodu, który, gdy nie może wyczytać prawdy czarno na białym, czyta ją między wierszami. Dlatego też konieczny i niezbędny szacunek dla władzy zależy od prawdy”.</u> | |
381 | + <u xml:id="u-14.13" who="#PoselJanuszZablocki">Trudno się oprzeć myśli, że gdyby przestrogi te — jak tyle innych — nie zostały w przeszłości zlekceważone, nie mielibyśmy dzisiaj w rozmowach władzy ze społeczeństwem takich trudności, nie trzeba by było czynić tylu wysiłków, aby przełamać wytworzony złym doświadczeniem odruch nieufności, zamykający ludzkie serca.</u> | |
382 | + <u xml:id="u-14.14" who="#PoselJanuszZablocki">Wysoka Izbo! Najpilniejszym i pierwszym zadaniem, jakie stoi dziś przed nami, jest nie tylko przywrócenie w całym kraju spokoju i ładu, nie tylko zapewnienie normalnego rytmu pracy i życia społecznego, ale i odbudowa na zdrowych zasadach niezbędnego zaufania społeczeństwa do władzy oraz stworzenie korzystnych warunków psychologicznych dla ich dalszego współdziałania.</u> | |
383 | + <u xml:id="u-14.15" who="#PoselJanuszZablocki">Podstawowym tego czynnikiem będzie rzetelna i dokładna realizacja porozumień, zawartych z załogami robotniczymi. Jest sprawą niezwykłej wagi dla przyszłości stosunków między władzą a klasą robotniczą i całym społeczeństwem, by wynikające z tych porozumień zobowiązania zostały lojalnie z obu stron dotrzymane.</u> | |
384 | + <u xml:id="u-14.16" who="#PoselJanuszZablocki">Jest to sprawa tym bardziej ważna, że — jak dobrze wiemy — czynnikiem utrudniającym dzisiaj rozładowanie sytuacji konfliktowej w kraju są szeroko funkcjonujące wśród ludzi pracy i oparte na niedobrych doświadczeniach przeszłości obawy, że z chwilą wygaśnięcia społecznych napięć pojawi się u władz znowu tendencja do wycofywania się z przyrzeczonych ustępstw, uznanych za wymuszone powagą chwili, do minimalizowania zakresu zapowiedzianych reform, słowem — tendencja do powrotu do stanu poprzedniego. Otóż jeżeli się pragnie uspokojenia nastrojów w kraju, nie wolno nad obawami tymi przechodzić do porządku. Trzeba nie tylko deklaracjami, ale tworzonymi faktami dawać dowód, że powrotu do stanu poprzedniego nie będzie i być nie może. A fakty te, to w pierwszej kolejności właśnie rzetelna realizacja zawartych z załogami robotniczymi porozumień; w drugiej zaś — dokonanie zapowiedzianej na IV Plenum KC PZPR głębokiej analizy wszystkich bez wyjątków przyczyn, które do obecnego kryzysu doprowadziły i gotowość przeprowadzenia takich zmian w polityce gospodarczej, a także w mechanizmach gospodarowania i rządzenia, jakie odpowiadają społecznej krytyce i oczekiwaniom społeczeństwa.</u> | |
385 | + <u xml:id="u-14.17" who="#PoselJanuszZablocki">Wysoki Sejmie! Jesteśmy, jak to zauważył, pan Premier, na początku nowej drogi, drogi długiej i najeżonej trudnościami. Uważamy, że ciężar jej musi nieść cały naród i nikomu nie wolno się uchylić od przypadającej na niego części. Napięcia i dysproporcje ekonomiczne, istniejące w naszej gospodarce już wcześniej, uległy w wyniku ostatnich dwóch miesięcy pogłębieniu. Narosły dodatkowe straty i zakłócenia w życiu ekonomicznym, powiększa się brak równowagi między ilością pieniądza w obiegu a dostawami towarów na rynek, co wzmaga procesy inflacyjne. Ogromnym ciężarem kładzie się na całym życiu gospodarczym zadłużenie zagraniczne. Masowe, obejmujące wszystkie grupy zawodowe podwyżki płac, które mają być zakończone do czerwca 1981 roku, mogą w tych warunkach okazać się bez pokrycia w możliwościach zakupu towarów. Dlatego przyłączam się do opinii, że dalsza eskalacja ekonomicznych żądań byłaby dla naszej gospodarki zgubna. Jak bowiem stwierdza otwarcie informacja pana Premiera aktualny stan wydajności pracy i wielkości produkcji nie zapewniają materialnych podstaw nawet dla pełnego zrealizowania przedstawionego przez niego programu.</u> | |
386 | + <u xml:id="u-14.18" who="#PoselJanuszZablocki">Ze wszystkich tych napięć i zagrożeń musimy sobie zdawać sprawę, rozważając dziś drogi wyjścia kraju z obecnych trudności. Wszędzie pojawia się pytanie — gdzie można szukać rezerw.</u> | |
387 | + <u xml:id="u-14.19" who="#PoselJanuszZablocki">Najważniejszą w naszym przekonaniu rezerwą jest samo społeczeństwo, jego świadomość i jego postawa, jego praca i zaangażowanie w poprawę zbiorowego życia. Dlatego podstawową sprawą, decydującą o powodzeniu rządowego programu jest to, czy Rząd potrafi ze społeczeństwem znaleźć wspólny język, czy potrafi do niego trafić i uruchomić utajone w nim moce.</u> | |
388 | + <u xml:id="u-14.20" who="#PoselJanuszZablocki">Expose pana Premiera mówi wprawdzie o mobilizacji i współdziałaniu wszystkich sił społecznych, apelując o więcej wzajemnego zaufania i wiary w narodowe możliwości, zapowiada wspólną pracę na rzecz odnowy w metodach kierowania państwem i gospodarką narodową. Słuchając tych słów, trudno się jednak oprzeć sceptycyzmowi i wątpliwościom. W duchu przenikającym expose nie odnajdujemy odbicia tego zasadniczego zwrotu w polityce partii i państwa, o jakim mowa była na IV Plenum i na jaki czeka społeczeństwo. Wymownym tego przykładem jest stosunek do kościoła i katolików.</u> | |
389 | + <u xml:id="u-14.21" who="#PoselJanuszZablocki">Wysoka Izbo! Społeczeństwo polskie, do którego się zwraca w swoim expose pan Premier, jest w większości katolickie. Poza wspólnymi dla całego narodu problemami ma ono swoje własne, specyficzne potrzeby i postulaty, których nie ma potrzeby tutaj wyliczać, są one bowiem Rządowi od wielu lat dobrze znane z licznych wystąpień Episkopatu, a także i naszych wystąpień w Sejmie.</u> | |
390 | + <u xml:id="u-14.22" who="#PoselJanuszZablocki">Można było sądzić, że dziś, po tym głębokim wstrząsie moralno-politycznym, jaki przeszedł kraj, również i te sprawy tak ważne dla kościoła i ludzi wierzących doczekają się należytej uwagi i pozytywnego oddźwięku. Tak się jednak nie stało.</u> | |
391 | + <u xml:id="u-14.23" who="#PoselJanuszZablocki">W kryzysie, jaki przechodził w sierpniu nasz kraj, postawa polskich biskupów, księży i szerokich kręgów laikatu wykazała głęboką odpowiedzialność. Ogromną rolę w kształtowaniu nastrojów odegrało wystąpienie Prymasa Polski, który z Jasnej Góry zwrócił się do całego narodu. W tych dniach napięcia — biskupi polscy, kierując się troską o sprawę najważniejszą, jaką było dobro narodu, powstrzymywali się do wysuwania żądań dotyczących potrzeb kościoła i ludzi wierzących. Uważali bowiem, że nie jest na to odpowiedni czas. Należało to docenić. Dziś jednak, gdy wracamy do normalnego życia, można było oczekiwać, że do tych spraw, dobrze sobie znanych, powróci Rząd i że doczekają się w programie jego prac uwzględnienia.</u> | |
392 | + <u xml:id="u-14.24" who="#PoselJanuszZablocki">W przemówieniu Edwarda Gierka z 18 sierpnia wysłuchaliśmy apelu do wszystkich sił patriotycznych, w tym także do katolików o — „większy, szeroki i autentyczny udział w życiu publicznym”. Katolicy polscy są do takiego szerszego udziału od dawna gotowi, aby jednak mogło do niego dojść, musiałyby ustąpić liczne ograniczenia administracyjne.</u> | |
393 | + <u xml:id="u-14.25" who="#PoselJanuszZablocki">Wierzący obywatele muszą przestać być ciągle traktowani na wielu odcinkach życia jako obywatele drugiej kategorii. Gotowi są czynnie się włączyć w prace dla celów ogólnonarodowych, muszą jednak mieć dla takiej postawy możliwości wyrazu.</u> | |
394 | + <u xml:id="u-14.26" who="#PoselJanuszZablocki">Laikat katolicki i duchowieństwo gotowe są rozwinąć pozytywną działalność na rzecz kształtowania moralności zawodowej i społecznej, umacniania rodziny, działalności opiekuńczej, charytatywnej, wałki z alkoholizmem — trzeba jednak pozwolić im na organizowanie się, tworzenie klubów inteligencji katolickiej, stowarzyszeń. Trzeba też uwzględnić potrzeby wydawnictw katolickich. Nie chodzi tylko o utrudnienia ze strony cenzury — o czym już mówiłem. Od 4 lat nie może doczekać się własnego tygodnika nasze Katolicko-Społeczne Koło Poselskie — „Znak”. Czekają na załatwienie wnioski o zwiększenie nakładu szeregu pism, w tym takich zasłużonych dla polskości tygodników kościelnych, jak śląski — „Głos Niedzielny” czy poznański — „Przewodnik Katolicki”.</u> | |
395 | + <u xml:id="u-14.27" who="#PoselJanuszZablocki">Spraw, które powinny być przedmiotem rozmów między Rządem i Episkopatem jest więc wiele. Powinny być one rozstrzygane nie tylko wtedy, jak w przypadku Mszy Świętej w radio — gdy zostały poparte strajkiem. Drogą do ich rozwiązywania powinien być nieprzerwany i lojalny dialog obu stron. Uważamy, że takiemu dialogowi służyłoby restytuowanie stałej komisji mieszanej, złożonej z przedstawicieli Episkopatu i Rządu. Jak uczy dalsze i bliższe doświadczenie, ta forma rozmów przynosi owoce.</u> | |
396 | + <u xml:id="u-14.28" who="#PoselJanuszZablocki">Program działań Rządu, jeżeli rzeczywiście ma być przyjęty z zaufaniem przez społeczeństwo, które jest w ogromnej większości katolickie, powinien więc zostać uzupełniony o odpowiedź na pytanie, jakie konkretne kroki zamierza podjąć Rząd w dialogu z kościołem i społeczeństwem katolickim. Pytanie to panu Premierowi stawiamy i oczekujemy na nie dzisiaj odpowiedzi.</u> | |
397 | + <u xml:id="u-14.29" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
398 | + </div> | |
399 | + <div xml:id="div-15"> | |
400 | + <u xml:id="u-15.0" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Zarządzam obecnie przerwę do godz. 15 min. 30.</u> | |
401 | + <u xml:id="u-15.1" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 14 min. 25 do godz. 15 min. 40)</u> | |
402 | + </div> | |
403 | + <div xml:id="div-16"> | |
404 | + <u xml:id="u-16.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Wznawiam posiedzenie.</u> | |
405 | + <u xml:id="u-16.1" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Głos ma poseł Tadeusz Maj.</u> | |
406 | + </div> | |
407 | + <div xml:id="div-17"> | |
408 | + <u xml:id="u-17.0" who="#PoselTadeuszMaj">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Dziś jest trudniej niż kiedykolwiek przemawiać z trybuny sejmowej. Zdajemy sobie sprawę, jak duża odpowiedzialność ciąży na nas za sytuację gospodarczą i społeczną kraju, co doprowadziło do tak ostrych napięć. Całe społeczeństwo, jak już wypowiadali się tutaj posłowie, przyjęło z ulgą i akceptacją decyzje rozwiązań nabrzmiałych spraw na Wybrzeżu, najrozsądniejszych rozwiązań, jakie kiedykolwiek zapadały w naszym kraju. Dziś wspólna wola pracy i dalszej spokojnej dyskusji nad wszystkimi sprawami, dotyczącymi najistotniejszych problemów ludzkich, obywatelskich związana jest wspólnym celem, jakim jest Polska. Z tej trybuny padało w ostatnim czasie przecież wiele krytycznych uwag, wniosków pod adresem resortów, instytucji centralnych, Rządu, ostrej krytyki dotychczasowych, podstawowych problemów gospodarki narodowej. Z całą ostrością dzisiaj widzimy, że Sejm i komisje sejmowe i każdy z nas posłów w pogarszających się warunkach gospodarczych kraju nie wykorzystywał w zupełności wszystkich przysługujących uprawnień konstytucyjnych do prowadzenia takiej pracy, która mogłaby złagodzić problemy, które z taką ostrością wystąpiły w lipcu i sierpniu.</u> | |
409 | + <u xml:id="u-17.1" who="#PoselTadeuszMaj">Tak jak posłowie już tutaj przede mną mówili, chcę powtórzyć, że przekazywane dotąd sprawozdania tylko z plenarnych obrad Sejmu, z dość gładką dyskusją, bez publikacji ostrych polemik i ścierania się poglądów na posiedzeniach komisji i zespołów, utrwalały w odbiorze społeczeństwa obrady Sejmu jako zawsze jednomyślne. Jest to w dużym stopniu krzywdzące nie tylko nas, posłów, ale Sejm jako najwyższy organ ustawodawczy. Przecież jako posłowie najczęściej stawaliśmy przed społeczeństwem, tłumacząc bezpośrednio, tłumacząc cierpliwie wiele decyzji władz centralnych, nie zawsze zrozumiałych dla społeczeństwa.</u> | |
410 | + <u xml:id="u-17.2" who="#PoselTadeuszMaj">Wysoka Izbo! Do podstawowych napięć społecznych i trudnych konfliktów, które przeżywamy, zaliczamy dotkliwe braki na rynku żywnościowym. Przyczyny tego stanu są złożone. Tłumaczyliśmy je również wielokrotnie. Najczęściej powtarzająca się wersja — to kilka trudnych lat dla rolnictwa ze względu na niesprzyjającą pogodę. Jest to prawda, ale przecież rolnictwo zawsze będzie narażone na czynniki atmosferyczne. Rzecz w tym, że nowoczesne rolnictwo, które rozwijamy konsekwentnie w całej dekadzie lat siedemdziesiątych, to taki zespół technicznych środków produkcji i wypracowanych metod działania organizacyjnego, który w jak największym stopniu będzie sprzyjać wzrostowi produkcji rolnej i ochraniać gospodarstwa rolne uspołecznione i chłopskie przed niekorzystnymi wpływami klimatycznymi. Dowodem tego są od paru lat prowadzone kampanie żniwne, przygotowane organizacyjnie z zastosowaniem dużej ilości sprzętu, kombajnów, maszyn towarzyszących, pras, suszarni. Chociaż to jeszcze wszystko jest niewystarczające, ale jesteśmy w stanie — wykazał to rok 1978, który był najtrudniejszy dla zbiorów — wykonać prace lepiej niż w innym okresie i rok bieżący również to wykazuje.</u> | |
411 | + <u xml:id="u-17.3" who="#PoselTadeuszMaj">Dlatego pragnę przypomnieć i podkreślić dwie podstawowe tezy znane, wypowiadane wielokrotnie i w tej sali, iż rozwój nowoczesnego rolnictwa wymaga i wymagać będzie coraz większych nakładów. Mówił dzisiaj tutaj również w expose towarzysz Premier o nakładach potrzebnych dla naszego rolnictwa w postaci środków produkcji, ciągników, maszyn towarzyszących, materiałów budowlanych itd., które są tak potrzebne gospodarstwom uspołecznionym i chłopskim.</u> | |
412 | + <u xml:id="u-17.4" who="#PoselTadeuszMaj">I druga prawda, czy teza — iż za produkcję środków żywności odpowiedzialni są obecnie nie tylko rolnicy producenci, ale w coraz większym stopniu przemysł, a zwłaszcza te gałęzie gospodarki narodowej, które bezpośrednio dostarczają środki produkcji dla rolnictwa. Pomimo tych oczywistych faktów i opinii naukowców, rolników i działaczy terenowych, nakłady na rolnictwo od paru lat ciągle spadały gwałtownie — jak wypowiadali się moi przedmówcy dzisiaj — aż do prawie już tragicznego, najgłębszego regresu w nakładach na cały kompleks żywnościowy, w roku bieżącym wynoszący w cyfrach, naturalnie bezwzględnych, 20% w stosunku do roku ubiegłego, ale przecież praktycznie jeszcze głębszy, bo środki, jak również koszty produkcji, są droższe.</u> | |
413 | + <u xml:id="u-17.5" who="#PoselTadeuszMaj">Sejmowa Komisja Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego, w której pracuję już drugą kadencję, opiniując projekty planu i budżetu dotyczące działów Ministerstwa Rolnictwa, Przemysłu Spożywczego i Skupu, jak również kółek rolniczych, wskazywała z uzasadnieniem, jak nieodwracalne mogą być skutki zmniejszania nakładów na rolnictwo i cały kompleks żywnościowy.</u> | |
414 | + <u xml:id="u-17.6" who="#PoselTadeuszMaj">Przy omawianiu projektu planu na rok bieżący wskazywaliśmy na jeden z czynników, który nie da się odrobić za 2-3 lata — to jest nakłady na meliorację i zaopatrzenie wsi w wodę. Są na to dokumenty komisji i zespołu międzykomisyjnego, które nie zostały uwzględnione. I dam przykład ze swojego województwa tarnowskiego, gdzie spadek w ostatnich 3 latach na meliorację wynosił od roku 1978 w wykonanych robotach — 203 min zł, w ub. roku — 162 min zł, a w planie na rok bieżący — 148 mln zł. W hektarach gruntów zdrenowanych nastąpi spadek z ok. 1500 ha w 1978 r. do 800 ha w roku bież., a województwo moje wymaga 100 tys. ha melioracji, w tym 25 tys. dobrych gruntów w dorzeczu Wisły, leżących w depresji. Wiele innych województw jest w podobnej sytuacji.</u> | |
415 | + <u xml:id="u-17.7" who="#PoselTadeuszMaj">Mówiąc dziś o nakładach na rolnictwo na rok następny i na następną 5-latkę, trzeba wykorzystać co będzie możliwe w naszej obecnej sytuacji gospodarczej.</u> | |
416 | + <u xml:id="u-17.8" who="#PoselTadeuszMaj">Chciałbym przedstawić następujący wniosek skierowany do obywateli posłów. Każdy z nas, pracując w swojej komisji branżowej, stara się w planie i budżecie dla swego resortu jak najwięcej uzyskać — mówił poseł Żabiński. Obecnie najważniejszym problemem jest, abyśmy w tej sytuacji gospodarczej naszego kraju mogli wygospodarować jak największe środki dla rolnictwa. Musimy również zrewidować dotychczasowe proporcje środków, rozkład nakładów na rolnictwo i w układzie międzyresortowym, o czym mówili obywatele posłowie, aby każda złotówka, która już w roku bieżącym od dzisiaj i w następnych latach była jak najlepiej, jak najefektywniej wykorzystana dla wzrostu produkcji rolnej, produkcji żywności, tak bardzo potrzebnej i niezbędnej na naszym rynku. Wszystkie zabiegi, które będziemy czynić obecnie w przyspieszonym tempie — te socjalne nie będą zrealizowane, nie będą przyjęte przez społeczeństwo z aprobatą, jeżeli będą niedostatki na rynku żywnościowym.</u> | |
417 | + <u xml:id="u-17.9" who="#PoselTadeuszMaj">Należy również rozwijać dalej, ale rozważnie, gospodarstwa wielkotowarowe na zasadach pełnego, ekonomicznego rozrachunku. W bieżącej dekadzie wiele gospodarstw państwowych i spółdzielczych rozwinęło się w nowoczesne gospodarstwa rolne o dosyć dobrym wyposażeniu, z dosyć dobrymi warunkami socjalnymi dla swoich załóg. Musimy odchodzić od gigantomanii w rolnictwie, która jak twierdziłem, zakradła się do rolnictwa z przemysłu, gigantomanii tak w budynkach, obiektach inwentarskich, jak również w wielkich kombinatach 10 —15 czy 20 tys. ha — trudnych do zarządzania i właściwego kierowania warsztatem rolnym. W gospodarstwach wielkotowarowych uspołeczniony sektor powinien odchodzić od drogich, nie sprawdzonych technologii. Mamy szereg opracowań, wypracowanych przez naukę i praktykę, sprawdzonych technologii i te wprowadzajmy. Powracajmy nawet do starych tradycji, mniej efektywnych, ale oszczędniejszych. Mamy tu na uwadze obory alkierzowe, cielętniki ściołowe i inne technologie, które były u nas prowadzone w gospodarstwach, one się sprawdziły, ale nie były nowoczesne, nie były modne, jak niektórzy twierdzą.</u> | |
418 | + <u xml:id="u-17.10" who="#PoselTadeuszMaj">W gospodarstwach uspołecznionych rozwijać musimy przecież w dalszym ciągu produkcję hodowlaną tak zwierzęcą, jak i roślinną dla przyspieszenia produkcji materiału hodowlanego i produkcji zbóż nasiennych. Ale należałoby, żeby resort rolnictwa rozważył, czy odejść zupełnie z produkcją zbóż nasiennych czy innych w gospodarstwach chłopskich, czy prowadzić, zwłaszcza te gatunki, które wymagają dużego nakładu pracy.</u> | |
419 | + <u xml:id="u-17.11" who="#PoselTadeuszMaj">Gospodarstwa indywidualne są zróżnicowane w swojej strukturze, gospodarują na 75% użytków rolnych, są zróżnicowane tak w grupach, jak i regionach. Wiele uczyniliśmy działań organizacyjnych w tworzeniu gospodarstw specjalistycznych, zespołów — one zdały egzamin, przyjęte zostały przez naszą wieś, przez rolnictwo. Wspomagać je musimy dalej, ale jest duża grupa gospodarstw chłopskich, tych jeszcze niespecjałistycznych niezespołowych, tradycyjnych (tak można nazwać te o obszarze 5 — 6 ha — do 10 ha z wielokierunkową produkcją towarową) i nimi trzeba się więcej zająć. Mówię to jako rolnik, jako działacz Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, tkwiący przez całe życie w tym temacie.</u> | |
420 | + <u xml:id="u-17.12" who="#PoselTadeuszMaj">Musimy rozwijać działania polityczne zarówno PZPR, jak i ZSL, żeby zmienić pewne dotychczasowe opinie o gospodarce chłopskiej. Prezentowane przez masowe środki przekazu są najczęściej gospodarstwa duże, szklarniowe, takie gdzie hoduje się 300 czy 500 tuczników i mówi się o wielkości towarowej w złotówkach, w milionach złotych czasami.</u> | |
421 | + <u xml:id="u-17.13" who="#PoselTadeuszMaj">Musimy inaczej pokazywać gospodarstwa chłopskie, musimy pokazywać wyliczenia. Mamy opracowania naukowe — dochód netto na rodzinę chłopską czy zatrudnionego w gospodarstwie, ażeby rozwiać pewne mity, iż my przesuwamy do rolnictwa wiele środków, kredytów, materiałów budowlanych. Pokazywaliśmy to przecież w masowych środkach przekazu, a żywności na rynek nie ma. W kolejkach robotnicy mówią tak: na rolnictwo idą ogromne nakłady, a my stoimy w kolejkach, bo się rolnikom pracować nie chce. Jest to krzywdzące tak dla rolnictwa uspołecznionego, jak i chłopskiego.</u> | |
422 | + <u xml:id="u-17.14" who="#PoselTadeuszMaj">Chciałbym tu przytoczyć opracowania Instytutu Ekonomiki Rolnej, mianowicie, że obecnie gospodarstwo chłopskie musi mieć minimum w naszych warunkach 10—12 ha, dochód z 10 do 12 hektarów. Mówię o klasycznym gospodarstwie produkcji zwierzęcej lub roślinnej, ażeby uzyskać minimum socjalne dla czteroosobowej rodziny chłopskiej, naturalnie żyjącej tylko z tego gospodarstwa rolnego. Są to prawdy sprawdzone przez naukę. Podkreślam to, że mity są rozdmuchane, krzywdzące dla naszego rolnictwa, bo z drugiej strony przecież Premier w swoim expose dzisiaj powiedział wręcz, ile nasze rolnictwo ma jeszcze potrzeb. Wiele już dzisiaj mówione było na ten temat.</u> | |
423 | + <u xml:id="u-17.15" who="#PoselTadeuszMaj">Chciałbym jeszcze dać przykład z własnego podwórka swojego województwa, gdzie ponad 50% mamy gospodarstw dwuzawodowych. Podejmowaliśmy wiele działań. Mamy uchwały Rządu z ubiegłego roku o popieraniu rozwoju gospodarstw drobnych. Ale poza uchwałą, poza drobnymi przecież możliwościami w zakresie hodowli królików — choć dobre i to — nic więcej w terenie nie posiadamy. Trzeba by również opracowań i praktyki i opinii z poszczególnych regionów kraju. Jest inaczej przecież na południu kraju, w środku, czy na północy — inne są problemy gospodarstw dwuzawodowych. Trzeba opracować własne, regionalne programy. Jak się mówi o opracowaniu programu, to skóra cierpnie, bo mieliśmy ich bardzo dużo w rolnictwie, również w resorcie rolnictwa, a mało który doprowadzony był do końca.</u> | |
424 | + <u xml:id="u-17.16" who="#PoselTadeuszMaj">Trzeba się zastanowić, jakby należało wspomagać te gospodarstwa, aby przywrócić im produkcję zwierzęcą drobnego inwentarza i produkcję warzyw gruntowych, i ziół, i innych upraw pracochłonnych, gdzie można wykorzystać siłę roboczą, przecież często dwupokoleniowych gospodarstw chłopo-robotniczych.</u> | |
425 | + <u xml:id="u-17.17" who="#PoselTadeuszMaj">Chciałbym tutaj przytoczyć znane fakty, iż np. nasi sąsiedzi — Węgrzy, w rozwoju swego sektora uspołecznionego również wspierają gospodarstwa drobne, z których produkcja zwierzęca jest wysoka i ciągle wzrastająca. Węgrzy preferują tę produkcję w gospodarstwach drobnych, na działkach przyzagrodowych. Gospodarstwa te przecież mają ogromne znaczenie dla produkcji żywności na własne potrzeby, a wiele z nich daje również przecież produkcję towarową.</u> | |
426 | + <u xml:id="u-17.18" who="#PoselTadeuszMaj">Chciałbym na zakończenie wysunąć następujące wnioski do expose Premiera, dotyczące niektórych jeszcze problemów gospodarki żywnościowej. O usługach dla rolnictwa — mówił poseł Kus w swoim wystąpieniu. Uważam, że w obecnej sytuacji w SKR powinno się inwestować, i przez modernizację zabezpieczać jak najszybciej zaplecze warsztatowe. Uzasadniam krótko: przybywa ciągników chłopskich, maszyn towarzyszących, sprzętu kółkowego. Jego eksploatacja, remonty wymagają zaplecza warsztatowego, chociażby skromnego, ale niezbędnego do tej obsługi.</u> | |
427 | + <u xml:id="u-17.19" who="#PoselTadeuszMaj">I druga uwaga dotycząca służby rolnej. Wygłosiliśmy wiele już referatów i naukowych rozpraw na temat pracy naszej służby rolnej. Ja wnioskuję ze swej praktyki i obserwacji, aby resort przemyślał, czy by nie powrócić do sprawdzonych już struktur służby rolnej. Chodzi mi o specjalizację. Tak jak kiedyś był agronom, zootechnik, agromeliorant — byli to ludzie, którzy stawali się dobrymi specjalistami w terenie, gdzie mogli służyć doradztwem fachowym w szerokim zakresie.</u> | |
428 | + <u xml:id="u-17.20" who="#PoselTadeuszMaj">I ostatni wniosek, uwaga dotycząca nauki — należałoby w szerszym zakresie, właśnie w tych trudnych warunkach gospodarczych kraju i w naszym rolnictwie, aby maksymalnie wykorzystać naukę — nie tylko instytuty resortowe, ale akademie rolnicze, działające w danym regionie kraju. Ogromna ilość tematów nie podstawowych, a stosowanych, opracowywana jest przez poszczególne instytuty. Są gotowe uczelnie i instytuty, jak również poszczególni pracownicy naukowi, wywodzący się z danych regionów kraju, województw czy gmin, którzy chcą nieść pomoc dla praktyki rolniczej. Chodzi o to, żeby to było nie tylko instytucjonalne — podpisana umowa między wojewodą a rektorem — ale by w szerszym zakresie gospodarstwa państwowe i spółdzielcze, kółka rolnicze, związki branżowe przy kółkach rolniczych, aby i w tych drobnych sprawach — to, co mamy w programie bazy paszowej, rozwoju jej, zbioru i konserwacji pasz, oszczędnego żywienia zwierząt, aby tutaj nauka z praktyką wspólnie mogły wypracować i na bieżąco stosować jak najlepsze metody wprowadzane do praktyki. Jest to ogromny potencjał, którego jak dotąd nie umieliśmy w rolnictwie właściwie wykorzystać. Dziękuję za uwagę.</u> | |
429 | + <u xml:id="u-17.21" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
430 | + </div> | |
431 | + <div xml:id="div-18"> | |
432 | + <u xml:id="u-18.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Głos ma poseł Maria Budzanowska.</u> | |
433 | + </div> | |
434 | + <div xml:id="div-19"> | |
435 | + <u xml:id="u-19.0" who="#PoselMariaBudzanowska">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! — powiem dziś mniej ceremonialnie — Koleżanki i Koledzy Posłowie! Zebraliśmy się na posiedzeniu plenarnym oczekiwanym przez nas posłów w chwili, w której powaga czasu teraźniejszego i powaga czasu przyszłego jest nie mniejsza od powagi czasu przeszłego w ostatnich latach, spotęgowanej w ostatnich dwóch miesiącach.</u> | |
436 | + <u xml:id="u-19.1" who="#PoselMariaBudzanowska">Zebraliśmy się w czasie, który wymaga spokoju, rozwagi, troski, ale również poczucia wielkiej odpowiedzialności za to wszystko, co jest dla nas Polaków naprawdę najważniejsze.</u> | |
437 | + <u xml:id="u-19.2" who="#PoselMariaBudzanowska">Zebraliśmy się świadomi przyczyn i źródeł narastającego w świadomości społecznej nas wszystkich słusznego niezadowolenia społecznego, które w końcu przejawiło się w formach tworzących wielkie zagrożenia, wywołujące wstrząs, z którego nie wolno się tylko otrząsnąć. Źródła tych przyczyn wielokroć były przecież podnoszone w pracy poselskiej, w rzetelnych głosach poselskich, w pracach Sejmu poprzedniej i obecnej kadencji, podnoszone, ale niedostatecznie bądź zupełnie nie wysłuchiwane, częstokroć nie realizowane — przy równoczesnym niedostatku naszej stanowczej kontroli, żądań stanowczej realizacji, nieustępliwości. I myślę, że trzeba dziś odczuwać wielką pokorę przy konfrontacji własnej słabości z siłą gniewu społecznego.</u> | |
438 | + <u xml:id="u-19.3" who="#PoselMariaBudzanowska">Czas próby dla nas posłów, czas próby dla Sejmu — jako organu władzy, zdaniem moim trwa nadal i musimy mieć pełną tego świadomość w każdym dniu po ogłoszeniu rozpoczęcia sesji. W poczuciu obowiązku, z mego mandatu wynikającego, pragnę zabrać dzisiaj głos już nie w sprawach ogólnych (o tych wiele w tej sali mówiono), ale pewnych fragmentów dziedzin naszego życia społecznego, bardzo istotnych, bardzo istotnie na te sprawy ogólnie wpływających. Pragnę poświęcić mój głos nie dzisiejszemu programowi doraźnych rozwiązań, ważnych i niewątpliwie współdecydujących, ale nie decydujących o istocie postaw społecznych, lecz uwagom związanym z potrzebą zastanowienia się, i stałego zastanawiania się nad wszystkimi elementami kryzysu między władzą i społeczeństwem jako decydującymi i na dziś, i na jutro o akceptacji wszelkich poczynań, w tym również poczynań gospodarczych. W rezultacie więc chyba o tych sprawach, które głęboko w sferze polityki wiążą się ze sferą moralności, które są podstawą wołania o naszą własną i wszystkich odnowę moralną przy sprawowaniu władzy.</u> | |
439 | + <u xml:id="u-19.4" who="#PoselMariaBudzanowska">Jest naszym poselskim obowiązkiem głębsze wniknięcie i stałe wnikanie w problemy odnowy kraju, reformy życia społecznego i politycznego, za którymi się przecież wypowiadamy, niezbędne dla odzyskania zaufania publicznego, dla likwidacji kryzysu między władzą i obywatelem, odczuwanego boleśnie przez społeczeństwo, nie mniej boleśnie od kryzysu gospodarczego.</u> | |
440 | + <u xml:id="u-19.5" who="#PoselMariaBudzanowska">Społeczeństwu jest potrzebny chleb, ale społeczeństwu jest potrzebny nie tylko chleb. Naszemu świadomemu, troszczącemu się o realność wszystkich zasad socjalizmu i jednoczącemu się zawsze w ochronie ojczyzny i ustroju społeczeństwu tak jak chleb potrzebna jest świadomość własnej użyteczności, zaufania do władzy i ufności władzy do swojego społeczeństwa.</u> | |
441 | + <u xml:id="u-19.6" who="#PoselMariaBudzanowska">Za taki element kształtujący tę sferę stosunków uważam stały obowiązek dbania nie biernego o doskonalenie systemu demokracji socjalistycznej jako rzeczywistego czynnika stabilizacji społecznej.</u> | |
442 | + <u xml:id="u-19.7" who="#PoselMariaBudzanowska">Wszelkie działania na rzecz wzrostu autentyczności w systemie demokracji socjalistycznej tak niezbędne dają nam przecież spójność społeczeństwa i władzy, niezbędną po to, żebyśmy wyszli z sytuacji kryzysu, w której jesteśmy.</u> | |
443 | + <u xml:id="u-19.8" who="#PoselMariaBudzanowska">I działania takie wprost przemawiają do społeczeństwa, nie są wtedy deklaracją, odbudowują kredyt zaufania i trzeba wszystkich ich strzec, żeby były wykonywane.</u> | |
444 | + <u xml:id="u-19.9" who="#PoselMariaBudzanowska">Na pytanie, jak doskonalić system demokracji socjalistycznej w Polsce, można udzielić wielu słusznych odpowiedzi. Pragnę dziś oddać głos za jedną z nich, co nie wyklucza głosu za innymi przecież, która w zwiększeniu sterowania życiem społecznym na zasadzie samorządności widzi słuszną ustrojowo, społecznie, a także moralnie drogę.</u> | |
445 | + <u xml:id="u-19.10" who="#PoselMariaBudzanowska">Samorządność, to oddanie przez państwo części swojej władzy w sferze zarządzania w drodze delegacji na rzecz zrzeszeń społecznych, ich organów pochodzących z wyboru, samodzielnych i niezależnych, podlegających nadzorowi państwa — prawie prawnicza definicja.</u> | |
446 | + <u xml:id="u-19.11" who="#PoselMariaBudzanowska">Delegacja taka jest jednak zależna — jej zakres przede wszystkim — od stopnia zaufania wobec społeczeństwa. I ten kierunek doskonalenia przez samorządność naszego systemu demokracji, to przecież nic innego jak tylko rozwinięcie art. 9 naszej Konstytucji, który określa świadomy, czynny współudział obywateli w sprawowaniu władzy.</u> | |
447 | + <u xml:id="u-19.12" who="#PoselMariaBudzanowska">Stosowanie się do tego i wszystkich treści tej ustawy konstytucyjnej, pełne konfrontowanie każdej sprawy, każdej postawy i każdej decyzji z Konstytucją jest dziś szczególnym obowiązkiem.</u> | |
448 | + <u xml:id="u-19.13" who="#PoselMariaBudzanowska">Nie wystarcza jednak treść i deklaracja samej ustawy zasadniczej, jeżeli w dalszych rozwiązaniach systemowych czy prawnych zasięg przekazanej władzy samorządom będzie mały, a nadzór będzie zbyt szeroki.</u> | |
449 | + <u xml:id="u-19.14" who="#PoselMariaBudzanowska">Rozwiązania samorządowe odpowiadać muszą dzisiejszemu wysokiemu poziomowi przede wszystkim odpowiedzialności, ale również wiedzy, doświadczeniu społeczeństwa i jego wysokiemu wyrobieniu politycznemu. Trzeba odejść w formowaniu zakresu samorządności od fałszywych przeświadczeń o nieograniczonych możliwościach kształtowania wszelkich stosunków w państwie, w tym również społecznych, a nawet i postaw obywatelskich, poczucia praworządności również w oparciu o metody administracyjne. Mam pewien szczególny tytuł do podnoszenia tych uwag, wyrażania troski bardzo osobistej o kształt samorządności, gdyż jestem członkiem nielicznego, a tak prawdziwie, to chyba jednego w naszym kraju zawodu — adwokatury, mającej ogromne tradycje samorządu z innej formacji ustrojowej, a już od roku 1963 działającego samorządowo w systemie socjalistycznym. Początkowo i uzasadnienie w ówczesnym stanie rozwoju naszego społeczeństwa, również mego środowiska zawodowego, w samorządzie wąskim, który uczył i przygotowywał to środowisko jako cząstkę społeczeństwa, do socjalizmu, do zespołowych form pracy. W ramach samorządu, którego trwające rozmiary, trwające od 1963 roku coraz bardziej, mimo opinii i stanowiska społecznego środowiska, w końcu stwarzały granice hamujące dalszy rozwój samorządności, bo zakres rozsądnych zadań w świadomości politycznej, społecznej, rangi oddziaływania publicznego tego zawodu nie znajdował już w tamtych ułomnych samorządowych rozwiązaniach możliwości dalszego rozwoju i zawsze przy stanowieniu samorządności takie trudności, takie bariery, takie przeszkody czy w samorządzie zawodowym, czy w samorządzie gospodarczym, czy w samorządzie społecznym pojawiać się mogą. Dla spójności systemu politycznego państwa konieczny jest nadzór państwowy nad sprawowaniem części zadań państwa, które są wykonywane przez samorząd, ale powinien to być nie nadzór zwierzchni, lecz ogólny, nie taki, który wkracza w celowość i szczegółowość, lecz jedynie strzeże zgodności rozstrzygnięć i decyzji tego samorządu z prawem i generalną linią polityki państwa.</u> | |
450 | + <u xml:id="u-19.15" who="#PoselMariaBudzanowska">Mały zakres samorządności i zbyt duży zasięg administracyjnej kontroli, chociażby nawet najżyczliwiej i najrozsądniej sprawowanej już w samych generalnych rozwiązaniach sprzyja dezaktywizacji postaw, gubi istotne wartości samorządu — bardzo ważne społeczne wartości obywatelskie, osłabia odpowiedzialność samego samorządu, ludzi w nim działających i ludzi w nim zrzeszonych. A gorzko jest, jeżeli przy pełnej akceptacji politycznej wieloletnie, powszechne, będące doświadczeniem dla innych rozwiązań samorządowych w kraju, wieloletnie postulaty samorządowe jakiegoś środowiska, mego konkretnie też środowiska, doskonalące tę samorządność, nie znajdują rozwiązań przydatnych nie tylko dla jednego zawodu.</u> | |
451 | + <u xml:id="u-19.16" who="#PoselMariaBudzanowska">W tym ogólnym stosunku odniesienia mego wystąpienia do naprawy stosunków: obywatele — władza, wielką wagę trzeba też przywiązywać do przestrzegania porządku prawnego zarówno przez organy państwa, władzy i administracji państwowej, jak przez obywateli, do realizacji, w tym również konstytucyjnego prawa do obrony i uczestniczenia prawa w odnowie życia publicznego naszego kraju, do przywrócenia przez prawo i szacunek do niego — zaufania do władzy, przede wszystkim roli prawa w procesie samowychowania obywatelskiego społeczeństwa jako równorzędnego partnera — czynnika tych przekształceń. I nie wystarcza tu stworzenie systemu gwarancji prawnych, które mamy i którymi możemy się szczycić, nie wystarcza stworzenie wyróżniającego nas w skali Europy systemu prawa, dość spójnego, który powinien być stabilny. Chodzi tu o to, i trzeba o to dbać, aby nie występowały rozbieżności między postępowym systemem prawa, szczególnie skodyfikowanego w naszym kraju, a treścią innych aktów prawnych, rozbieżności prawa z praktyką stosowania prawa, która może być w odczuciu nie mijającej się z prawem podstawowej części społeczeństwa, odbierana jako niesprawiedliwa, a stworzenie możliwości już takiego odbioru społecznego jest zagrożeniem w istocie i porządku prawnego, i postaw obywatelskich. I jest w interesie i systemu socjalistycznego, i społeczeństwa usuwanie wszystkiego z naszego życia, co może stwarzać możliwości rozmijania się prawa, jego teorii z praktyką, niezgodności, stanowienia i stosowania praw. Poczucie pewności prawnej, poczucie sprawiedliwości jest bardzo ważnym czynnikiem stabilizacji społecznej i nie może być zagrożone przez żadne, choćby pozornie, w intencjach, w najlepszej wierze podejmowane inne drobniejsze rozwiązania prawne, które dają jednak społecznie złe skutki. Mamy takich przykładów wiele w różnych sferach prawa i praktyki naszego życia i jest tym również dotknięty wymiar sprawiedliwości.</u> | |
452 | + <u xml:id="u-19.17" who="#PoselMariaBudzanowska">Weźmy na przykład realizację prawa do obrony, którego konstytucyjnym ustanowieniem i zagwarantowaniem w systemie prawa możemy się szczycić i w skali kraju, i w skali krajów systemu socjalistycznego, i w skali świata. Ale równocześnie mamy drobne rozwiązania, które tym zasadniczym z ustroju naszego wypływającym gwarancjom prawa do obrony szkodzą, takie jak fiskalizacja wymiaru sprawiedliwości, jak wysokie opłaty sądowe w postępowaniu odwoławczym, szczególnie karnym, jak również niedostatek równowagi stron w tym postępowaniu. I jeśli mamy dobre, chroniące wszelkie prawa prawo wyrażone w zbiorowym systemie, to różne drobne rozwiązania doskonałości i społecznemu odbiorowi tego prawa jako w pełni sprawiedliwego szkodzą.</u> | |
453 | + <u xml:id="u-19.18" who="#PoselMariaBudzanowska">Włączyłam sprawy mego zawodu i samorządu adwokackiego do mojego wystąpienia nie z partykularnego interesu zawodowego, którego w tej sali przecież ani rozwiązać, ani powodować rozwiązań nie chcę, ale z potrzeby wskazania na jego przykładzie zagrożeń, które w istocie rozwiązań samorządowych mogą przeszkadzać tej funkcji, jaką od samorządu w doskonaleniu systemu demokracji chcemy uzyskać, umacniając w rezultacie nasze państwo. W kryzysie władzy objawia się brak zaufania. W odbudowie tego zaufania szczególną rolę spełniać może i powinien szacunek dla władzy. Nie ma zaufania władza, której obywatele nie darzą szacunkiem. Za konsekwencję, za rzetelność, za szczerość, mądrość, ale i za stałe liczenie się ze społeczeństwem, działanie nie tylko dla społeczeństwa, ale i ze społeczeństwem. Szacunek budzi rozwaga i odpowiedzialność dotychczasowych rozwiązań sprzeczności, w spokoju i rzeczowym dialogu, ale jest to początek odczuć w społeczeństwie, powiedzmy wyraźnie — jest to zadatek na szacunek trwały. Pragnęlibyśmy, aby ten szacunek budował się dalej, nie tylko w momentach krytycznych, ale i w trudnej codzienności, czekającej nas pracy, w której nie pod presją nieczynnych zakładów pracy, ale w uwzględnianiu szybkim słusznych uwag społeczeństwa, podejmowane być powinny wszelkie rozwiązania.</u> | |
454 | + <u xml:id="u-19.19" who="#PoselMariaBudzanowska">Czeka nas wspólna praca nad odbudową zaufania społeczeństwa i ten wątek, który dotyczy nas, który dotyczy realizacji uwag, wniosków, postulatów tu w Sejmie, pragnę podkreślić. Sejm jest forum załatwiania wszystkich potrzeb społeczeństwa, wszystkich klas, wszystkich warstw. Bo myślę, że przewodnia rola klasy robotniczej i partii tej klasy nie wyobcowuje tej klasy ze społeczeństwa, tylko nas łączy i łączy nas w organach władzy, w organach przedstawicielskich, w ich funkcjonowaniu tu i tam, najgłębiej w terenie, w funkcjonowaniu rad narodowych. I to jest miejsce, w którym trzeba zapobiegać protestom społecznym, aby nie nabierały charakteru aż takich napięć, aż takich wstrząsów, jakie przeżywaliśmy i w jakich jeszcze jesteśmy.</u> | |
455 | + <u xml:id="u-19.20" who="#PoselMariaBudzanowska">Tu trzeba rozwiązywać wszystkie żywotne sprawy narodu zgodnie z wolą społeczeństwa, zgodnie z wolą Sejmu, społeczeństwa, które my, posłowie, godnie i rzetelnie pragniemy reprezentować. I myślę, że jest to szczególny dzień, kiedy również mój głos powinnam dołączyć, każdy głos powinien się dołączyć do poparcia zdania, że w codziennej dalszej pracy Sejmu trzeba pilnować wszystkich spraw naszej ojczyzny, że tu powinna być przez nas zaciągnięta obywatelska straż wszystkich praw i obowiązków.</u> | |
456 | + <u xml:id="u-19.21" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
457 | + </div> | |
458 | + <div xml:id="div-20"> | |
459 | + <u xml:id="u-20.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Głos ma poseł Kazimierz Cupisz.</u> | |
460 | + </div> | |
461 | + <div xml:id="div-21"> | |
462 | + <u xml:id="u-21.0" who="#PoselKazimierzCupisz">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Sejm obraduje dziś w niezwykle trudnej i ważnej chwili, w chwili, kiedy zawarta została umowa społeczna, rozbudzająca oczekiwania klasy robotniczej na ich spełnienie w spokoju i bez waśni. Waga tej kolejnej lekcji o historycznym znaczeniu polega na tym, że praktyczna realizacja zawartej umowy społecznej daje olbrzymią i długo oczekiwaną szansę osiągnięcia radykalnej poprawy w życiu politycznym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym naszego kraju. Gwarancje ich spełnienia powinny przybrać formę zapowiedzi władzy porozumienia zgodnego z odczuciem społeczeństwa i możliwościami kraju. Pogarszająca się sytuacja w ostatnich latach, jakość życia społecznego i ekonomicznego, rozbieżność pomiędzy celami a realnie osiągniętym poziomem stopy życiowej stały się bezpośrednią przyczyną zdecydowanego i kategorycznego protestu załóg pracowniczych Wybrzeża Gdańskiego. Konflikt ten wyraził głęboką nieufność klasy robotniczej do sposobów realizacji i sprawowania władzy. Konflikt ten ma wiele warstw, cechuje się dużą złożonością. Trzeba to wszystko uwzględnić, aby spokój w załogach wewnątrz kraju przybrał cechy trwałego zaufania ludzi do siebie i do władzy.</u> | |
463 | + <u xml:id="u-21.1" who="#PoselKazimierzCupisz">Ludzie często pytają — dlaczego do tego doszło, czy można było tego uniknąć. Zbyt często mówiło się w środowisku ludzi pracy: my — oni. A przecież są to problemy niełatwe. Mówiliśmy o nich w partii, w organizacjach społecznych i podczas kampanii wyborczej do Sejmu PRL.</u> | |
464 | + <u xml:id="u-21.2" who="#PoselKazimierzCupisz">Przeżywając i obserwując bezpośrednio zaistniały konflikt wśród załogi Stoczni im. Komuny Paryskiej w Gdyni, w której pracuję, pragnę obywateli posłów zapoznać z problemami i sytuacją, jaka miała miejsce.</u> | |
465 | + <u xml:id="u-21.3" who="#PoselKazimierzCupisz">Nikt z nas nie spodziewał się, że nabrzmiałe problemy wystąpią w takiej formie i z taką siłą. Pamięć o tragicznych wydarzeniach grudniowych, a jednocześnie wobec braku konsekwencji działania, a często indolencji w metodach sterowania i kierowania życiem społeczno-gospodarczym kraju złożyły się na wstrząs, który przeżywamy. Stało się to powodem rozdźwięku między klasową władzą ludową a klasą robotniczą i było jedyną autentyczną i skuteczną formą do zamanifestowania swojego niezadowolenia.</u> | |
466 | + <u xml:id="u-21.4" who="#PoselKazimierzCupisz">Na tle braku doświadczenia w początkowym okresie wydarzeń miały miejsce przypadki działań podyktowanych emocją, które jednak po upływie czasu przybrały formę dobrze zorganizowanego strajku. Robotniczy protest w ostateczności przekształcił się z żądań ekonomicznych i socjalnych w żądania gwarancji harmonijnego rozwoju społeczno-gospodarczego naszego kraju, poprzez uruchomienie mechanizmów właściwego rządzenia, zarządzania, kontroli i sposobu traktowania społeczeństwa.</u> | |
467 | + <u xml:id="u-21.5" who="#PoselKazimierzCupisz">Porozumienie zawarte pomiędzy Komisją Rządową i Międzyzakładowym Komitetem Strajkowym pozwoliło zażegnać konflikt społeczny pomiędzy władzą ludową a klasą robotniczą. Aby porozumienie to przyniosło oczekiwane efekty, konieczne jest wzajemne uszanowanie zobowiązań obu stron i konsekwentna realizacja postanowień zawartych w tym dokumencie. Oczekują tego wszyscy ludzie pracy i wtedy nie będzie stron.</u> | |
468 | + <u xml:id="u-21.6" who="#PoselKazimierzCupisz">Porozumienie stworzyło jednocześnie klimat odnowy ruchu związkowego i samorządności robotniczej. Jest to kapitał, który tkwi ciągle w klasie robotniczej, a nie trafia jeszcze do przekonania wielu z nas. Przecież nie kierujemy przedmiotami, ale ludźmi o dużej świadomości i wiedzy fachowej, którzy nam zaufali i nam władzę powierzyli.</u> | |
469 | + <u xml:id="u-21.7" who="#PoselKazimierzCupisz">Dotychczasowa polityka wobec związków zawodowych spowodowała nieufność załóg pracowniczych i ograniczyła im możliwość działania. Stworzone warunki i kierunki odnowy ruchu związkowego dają gwarancję obrony interesów ludzi pracy.</u> | |
470 | + <u xml:id="u-21.8" who="#PoselKazimierzCupisz">Od dawna w naszym środowisku dominowało przekonanie o reaktywowaniu własnych związków zawodowych. Związków zawodowych, które odzwierciedlałyby tradycje ludzi morza, tradycje ciężkiej i trudnej pracy przemysłu okrętowego oraz jego rangi w gospodarce narodowej. Dzisiaj istnieje pilna potrzeba stworzenia takiej organizacji związkowej, która by szeroko reprezentowała nas — stoczniowców. Stoczniowców, których ciężka praca oraz pozycja społeczna wymaga zmiany uprawnień wynikających z Karty Stoczniowca i sposobu zarządzania. Takie właśnie związki zawodowe i ich uprawnienia wraz z aktywnymi samorządami poszczególnych przedsiębiorstw pozwolą w przyszłości uniknąć błędów w planowaniu i działaniu gospodarczym, nie dopuszczą do kształtowania rozmijających się z rzeczywistością opinii na temat możliwości produkcyjnych przedsiębiorstw i warunków pracy na ich terenie.</u> | |
471 | + <u xml:id="u-21.9" who="#PoselKazimierzCupisz">Równocześnie stworzone zostaną mechanizmy społecznej kontroli realizacji zadań i wywiązywania się nadrzędnych jednostek oraz osób z podejmowanych decyzji gospodarczych. Wyzwolone z formalizmu samorządy przedsiębiorstw w znacznie większym stopniu mogłyby wpływać również na aktywizację zawodową pracowników, na kształtowanie właściwego stosunku do pracy.</u> | |
472 | + <u xml:id="u-21.10" who="#PoselKazimierzCupisz">Konieczne jest, aby nasze przedsiębiorstwa zaczęły wreszcie pracować w oparciu o stabilny system społeczno-ekonomiczny, zapewniający właściwe wykorzystanie potencjału.</u> | |
473 | + <u xml:id="u-21.11" who="#PoselKazimierzCupisz">Trudno dzisiaj wyliczyć wszystkie zadania, jakie będziemy musieli podjąć, aby sprostać wymogom i zobowiązaniom już zadeklarowanym i tym, które pojawiają się i pojawią w przyszłości. Jedno jest pewne. Musimy zrobić wszystko, aby szacunek i zaufanie społeczeństwa do władzy ludowej i system demokracji socjalistycznej zostały odbudowane, a jednocześnie działaniem przekonać wszystkich, że nie zostanie zmieniony kierunek gruntownych przemian, na jakie oczekuje społeczeństwo, przywracając jednocześnie zaufanie do dialogu władzy ludowej ze społeczeństwem.</u> | |
474 | + <u xml:id="u-21.12" who="#PoselKazimierzCupisz">Wyrażam głęboką wiarę w to, że realizacji zawartej umowy społecznej oraz duchowi, w jakim się ona kształtuje towarzyszyć będzie nie mniejszy rozsądek polityczny niż ten, który został wykazany w najbardziej dramatycznych momentach zażegnanego konfliktu, choć wiemy, że walka o największe sprawy dopiero się zaczęła.</u> | |
475 | + <u xml:id="u-21.13" who="#PoselKazimierzCupisz">Jesteśmy przekonani, że w tej walce przyświecać nam będzie dobro narodu, ludowej ojczyzny i każdego z nas.</u> | |
476 | + <u xml:id="u-21.14" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
477 | + </div> | |
478 | + <div xml:id="div-22"> | |
479 | + <u xml:id="u-22.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Głos ma poseł Kazimierz Morawski.</u> | |
480 | + </div> | |
481 | + <div xml:id="div-23"> | |
482 | + <u xml:id="u-23.0" who="#PoselKazimierzMorawski">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Z uczuciem wielkiej ulgi i z głęboką satysfakcją przyjęło całe nasze społeczeństwo porozumienia, jakie władze rządowe zawarły z przedstawicielami strajkujących robotników Wybrzeża oraz innych części kraju. Ostatnie tygodnie były jednym z najtrudniejszych okresów w powojennych dziejach naszego kraju, ale były też okresem wyjątkowo ważnym. Dobitnie uwypuklona została chęć kontynuacji związanej z polskimi losami narodowymi tradycji umów społecznych, rozwiązujących nabrzmiałe konflikty wewnętrzne na drodze dialogu, wzajemnego zrozumienia i poszanowania.</u> | |
483 | + <u xml:id="u-23.1" who="#PoselKazimierzMorawski">Długotrwałość i rozmiary robotniczych akcji strajkowych, szeroki zakres postulatów przedstawionych przez komitety strajkowe udowodniły, iż przyczyny kryzysu były nie tylko ekonomiczne. Masy pracujące dały wyraz zaniepokojeniu co do form i treści funkcjonowania niektórych struktur naszego życia publicznego, co do kierunków rozwoju naszego kraju w kluczowych sektorach państwa i co do stanu moralności publicznej.</u> | |
484 | + <u xml:id="u-23.2" who="#PoselKazimierzMorawski">Przyszedł więc moment, gdy w braku warunków autentycznego dialogu, nagromadzone niezadowolenia i niepokoje musiały znaleźć ujście i wówczas kraj stanął w obliczu kryzysu, z którego wyjście możliwe było tylko przez poważne, cierpliwe rozmowy przedstawicieli władzy z przedstawicielami strajkujących robotników. Pragniemy wyrazić nasze wysokie uznanie dla obu stron, prowadzących w atmosferze napięcia te trudne rozmowy, których wynik był zwycięstwem dialogu, umiaru, dobrej woli, był zwycięstwem dla Polski.</u> | |
485 | + <u xml:id="u-23.3" who="#PoselKazimierzMorawski">Jakie nauki wyciągamy z tych kryzysowych dni? Nie wymienię na pewno wszystkich. Ale chcę podkreślić szczególnie potrzebę przedstawienia bolesnych przyczyn, które wywoływały od dłuższego czasu obecny kryzys gospodarczy i społeczny, moralny i polityczny, przedstawienia genezy zjawisk deformujących nasze życie publiczne i powodujących kryzys zaufania między obywatelami a władzą. Potrzebę więc powiedzenia narodowi całej prawdy o stanie Rzeczypospolitej oraz przedstawienia zarówno doraźnych działań, jak i programu zawierającego główne drogi wyjścia z obecnej sytuacji.</u> | |
486 | + <u xml:id="u-23.4" who="#PoselKazimierzMorawski">Dalej trzeba z naciskiem stwierdzić, że program ten, który zostanie opracowany i przedstawiony, zawierający nieodzownie zmianę stylu rządzenia, stanowić musi trwałą gwarancję, by tak dramatyczne konflikty i napięcia nie znalazły już więcej warunków powtórzenia się. Chodzi i o to, by program ten i odnowa naszego życia publicznego, zyskując aprobatę społeczną, pozwoliły odbudować zaufanie i zespolić naród wokół polityki państwa. Uważamy w związku z tym, że jest sprawą zasadniczą, by wielkie wartości dialogu i porozumienia z klasą robotniczą, ukształtowane w rozmowach z komitetami strajkowymi, utrwaliły się w naszym życiu społecznym, by duch partnerstwa, współuczestnictwa i demokratycznego dialogu kształtował trwale różne dziedziny naszego życia.</u> | |
487 | + <u xml:id="u-23.5" who="#PoselKazimierzMorawski">Lekcja mądrości politycznej Polaków, którzy, jak wykazały to rozmowy i podpisane dokumenty w Szczecinie i Gdańsku i inne podobne ugody, umieli się ze sobą porozumieć, byłaby niepełna, gdyby zabrakło dziś ustawicznej troski o siłę naszego państwa, o skuteczność działania jego organów. Tylko od władzy mądrej i silnej, silnej poparciem narodu, oczekiwać możemy spełnienia naszych nadziei. Jedynie państwo polskie działające w sojuszu ze Związkiem Radzieckim, państwo utrwalające zasady naszego ustroju społeczno-politycznego, związanego z narodową racją stanu zapewnić może taką perspektywę dalszego rozwoju kraju, jakiej wszyscy oczekujemy.</u> | |
488 | + <u xml:id="u-23.6" who="#PoselKazimierzMorawski">Nie rozpoczynamy życia Polski Ludowej od nowa. Nawiązujemy do trwałego dorobku 36- lecia, do ideałów wysuniętych po grudniu. Tego dorobku i trudu nie można zmarnować. Pragniemy, by środki kraju zagospodarowane były rozsądniej i oszczędniej i by służyły potrzebom zwykłych szarych obywateli, których los i codzienne życie musi być pierwszą troską Rządu. Rozumiemy, że realizacja zawartych porozumień wymagać będzie wielkiej pracy całego narodu nad wytworzeniem niezbędnych dóbr materialnych. A to z kolei wymaga spokoju, ładu i stabilizacji i zdecydowanej konsekwentnej woli mas społecznych w realizacji codziennych zadań i obowiązków.</u> | |
489 | + <u xml:id="u-23.7" who="#PoselKazimierzMorawski">Koło Posłów Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego, w którego imieniu przemawiam, przyłącza się do tych głosów, które tu dziś w imię odpowiedzialności i prawdy podkreślały, że dalsza eskalacja żądań ekonomicznych w obecnej sytuacji kraju stwarza zagrożenie dla całej gospodarki narodowej i może skompromitować realizację już przyjętych przez państwo zobowiązań.</u> | |
490 | + <u xml:id="u-23.8" who="#PoselKazimierzMorawski">Nasze społeczeństwo nie poskąpi ofiarnej pracy i wysiłku, a także — jestem przekonany, gdy będzie potrzeba, i wyrzeczeń, pod warunkiem jednak, że będzie miało zaufanie do władzy, do jej linii postępowania, gdy będzie widziało, że jego trud i wysiłek nie jest daremny i źle wykorzystywany, jeśli będzie widziało wolę urzeczywistnienia przyjętych ustaleń, jeśli będzie słyszało na co dzień prawdę i odczuwało dobroczynne skutki działania w duchu sprawiedliwości, praworządności i wysokich wymagań moralnych. Nie można tu nie dodać jeszcze, że niezwykle ważnym czynnikiem odbudowy tak potrzebnego zaufania i integracji naszego społeczeństwa wokół programu, który wypracuje Rząd, jest poszanowanie w ramach zasad naszej państwowości dla różnych postaw i różnych opinii, światopoglądowego pluralizmu i wypływających stąd wartości.</u> | |
491 | + <u xml:id="u-23.9" who="#PoselKazimierzMorawski">Rząd i podległe mu organy władzy wszystkich szczebli nie wypełnią swoich obowiązków zgodnie z oczekiwaniami naszego narodu bez permanentnego a nie dorywczego lub powierzchownego udziału i kontroli ze strony organów przedstawicielskich, a więc przede wszystkim Sejmu, w dalszej kolejności rad narodowych i samorządów terenowych. Znaczne więc podniesienie rangi społecznej i rozszerzenie działalności Sejmu i rad narodowych jest — jak sądzimy — pilną potrzebą.</u> | |
492 | + <u xml:id="u-23.10" who="#PoselKazimierzMorawski">Uważamy też, że Sejm powinien stać się szeroką platformą spotkania i ważenia się różnych racji władz politycznych, gospodarczych i społecznych.</u> | |
493 | + <u xml:id="u-23.11" who="#PoselKazimierzMorawski">Prawdziwe porozumienie możliwe jest tylko w dialogu i w pełnym informowaniu się wszystkich stron dialogu o potrzebach, możliwościach i motywach działania. Sejm więc, obok swej działalności ustawodawczej i kontrolnej, powinien stać się ważnym miejscem nowych form tego dialogu władzy ze społeczeństwem w sprawach ważnych dla całego kraju i dla każdego Polaka.</u> | |
494 | + <u xml:id="u-23.12" who="#PoselKazimierzMorawski">Przywiązujemy też zasadniczą wagę do słusznej decyzji szybkiego wydania ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli, która uczyni ją — jak uprzednio — podległą bezpośrednio Sejmowi i przed nim odpowiedzialną.</u> | |
495 | + <u xml:id="u-23.13" who="#PoselKazimierzMorawski">Pragniemy, co chcę z całą mocą podkreślić, aby Sejmowi przywrócone zostały w pełni jego konstytucyjne funkcje, zgodnie z historyczną rolą Sejmu w życiu naszego narodu i państwa. Rząd powinien więc krytycznie przeanalizować sprawę swego stosunku do Sejmu, wyciągając z tego wszystkie właściwe wnioski. Również zrewidować należy gruntownie metody przedstawiania działalności Sejmu w środkach masowego przekazu.</u> | |
496 | + <u xml:id="u-23.14" who="#PoselKazimierzMorawski">Wysoka Izbo! Pragniemy dziś w największym możliwie stopniu dzielić i ciężary odpowiedzialności, i trud kształtowania w naszym państwie stosunków odpowiadających potrzebom naszych czasów. W tym miejscu niech mi będzie wolno przypomnieć słowa Prymasa Polski księdza kardynała Stefana Wyszyńskiego, wypowiedziane zaledwie parę dni temu na Jasnej Górze: — „Jeśli budzi się w nas poczucie odpowiedzialności za naród, to musi się z tym wiązać poczucie odpowiedzialności za życie każdego z nas, za życie naszej rodziny, całego narodu i państwa.” To właśnie poczucie odpowiedzialności będzie nas zobowiązywało do występowania z propozycjami, z inicjatywami i również z przemyślanymi opiniami krytycznymi w oparciu o nasze oceny faktów i stosunków.</u> | |
497 | + <u xml:id="u-23.15" who="#PoselKazimierzMorawski">Wielokrotnie z tej trybuny podkreślaliśmy, że zbyt często obywatele bezpartyjni, świeccy katolicy na wielu odcinkach naszego życia nie byli właściwie doceniani i nie byli właściwie wykorzystywani. Problem ten został obecnie w jakimś stopniu dostrzeżony, niemniej oceniamy jako sprawę pilną, by zostały wdrożone mechanizmy zapewniające pełne wykorzystanie potencjału patriotyzmu i kwalifikacji zawodowych, jakimi dysponują miliony bezpartyjnych Polaków.</u> | |
498 | + <u xml:id="u-23.16" who="#PoselKazimierzMorawski">Wielokrotnie mówiliśmy o tym, iż kościół katolicki w Polsce, pełniąc swą misję duchową, jest nosicielem najwyższych wartości wychowawczych o wyjątkowej nośności społecznej. Uważamy, iż szczególne znaczenie mają dla naszego życia społecznego, gospodarczego i publicznego wartości chrześcijańskiej moralności i wskazania społeczne kościoła, tak konstruktywne społecznie i obywatelsko twórcze nauki Prymasa Polski, stanowiące jeden z fundamentów ładu życia narodowego.</u> | |
499 | + <u xml:id="u-23.17" who="#PoselKazimierzMorawski">Znaczne postępy w stosunkach między władzami państwowymi a przedstawicielami hierarchii kościoła katolickiego, które są trwałym dorobkiem ostatnich lat przyczyniły się do pogłębienia, zrozumienia wzajemnego w ważnych sprawach narodu i państwa. Z powszechnym uznaniem spotyka się stanowisko Prymasa Polski i kierownictwa Episkopatu, nacechowane poczuciem odpowiedzialności za Polskę, zajęte w dniach kryzysu. Episkopat Polski, podkreślając prawa i interesy narodu, całym swym autorytetem poparł ducha umiaru, realizmu, rozwagi i porozumienia. Dał w tych trudnych dla ojczyzny chwilach kolejny dowód swej głębokiej mądrości w sprawach społecznych i patriotycznego zaangażowania w obronie dobra narodu. Słusznie to zostało dziś podkreślone przez obywatela Premiera. Wielka rola kościoła katolickiego w życiu społeczeństwa polskiego znowu okazała się niesprzeczna z socjalistycznym rozwojem naszego kraju. Uważamy za niezbędne, aby w ramach procesu odnowy postulaty wysuwane wielokrotnie przez kościół katolicki w naszym kraju zostały przez władze państwowe pozytywnie rozpatrzone. Pragniemy, aby rola kościoła katolickiego w społeczeństwie socjalistycznym określona została w ramach konstytucyjnych zasad w sposób lepiej odpowiadający jego powołaniu i odczuciu mas ludzi wierzących.</u> | |
500 | + <u xml:id="u-23.18" who="#PoselKazimierzMorawski">Wysoki Sejmie! Chrześcijańskie Stowarzyszenie Społeczne wyraża również przekonanie, że bardzo ważnym krokiem na drodze wiodącej do pogłębienia i urealnienia demokracji socjalistycznej powinno być poszerzenie społecznej bazy rządzenia w naszym kraju. Chodzi o to, aby społecznie zaangażowani świeccy katolicy mogli w większym stopniu współuczestniczyć w odpowiedzialności za kierunek rozwoju kraju. Szerszy udział w życiu publicznym kraju środowisk chrześcijańskich stojących na gruncie Frontu Jedności Narodu staje się sprawą istotną z punktu widzenia uruchomienia nowych zasobów energii społecznej i twórczego potencjału szerszych kręgów społecznych naszego narodu. Wierzymy, że władze odniosą się do tych potrzeb w sposób dający satysfakcję ludziom wierzącym. Liczymy, że zdjęte zostaną szkodliwe bariery, które utrudniały rzeczową i pogłębioną debatę publiczną nad systemem wartości, jakie powinien nieść ustrój socjalistyczny w naszym kraju i jakie instytucje mogą tym celom służyć najskuteczniej. Szczególne znaczenie przywiązujemy do sprawy zreformowania, zapewniając zgodność z normami konstytucyjnymi, działalności Urzędu Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk, zrezygnowania z jego drobiazgowej ingerencji w treść wydawnictw prasowych i książkowych oraz audycji radia i TV. Nie chodzi tylko o znacznie szersze niż dotychczas, bardziej szczegółowe i rzetelne informowanie społeczeństwa o różnych aspektach naszego życia. Ale chodzi też o umożliwienie wymiany myśli i konfrontacji poglądów, o kształtowanie opinii publicznej. Przedmiotem naszej troski jest również sprawa swobody twórczej pisarzy, której krępowanie obniża poziom i ogranicza promieniowanie naszej kultury narodowej.</u> | |
501 | + <u xml:id="u-23.19" who="#PoselKazimierzMorawski">Wysoki Sejmie! Sposób, w jaki potrafiliśmy ostatnio rozwiązać nasze polskie trudne sprawy i konflikty z aprobatą i uznaniem przyjęty został w Europie i świecie. Dzięki takiej a nie innej drodze postępowania władzy naszego kraju oraz dojrzałości i patriotyzmowi klasy robotniczej wzrósł poważnie autorytet Polski w świecie. Staliśmy się jako kraj socjalistyczny bardziej wiarygodni w oczach szerokiej opinii, a także w oczach ruchów i sił postępowych. Tych atutów nie wolno nam zmarnować. Trzeba je wykorzystać w dalszej aktywizacji naszej polityki zagranicznej na rzecz odprężenia, rozbrojenia i pokojowej stabilizacji w Europie. Wychodząc zwycięsko z naszych trudnych zmagań sierpniowych, jeszcze donośniej i bardziej przekonywająco brzmieć będzie nasz głos w sprawach, które dla nas Polaków są szczególnie drogie i o których co roku myślimy w dniach wrześniowych.</u> | |
502 | + <u xml:id="u-23.20" who="#PoselKazimierzMorawski">Kończąc, pragniemy wierzyć, iż obywatel Premier i Rząd uczynią wszystko, by sprostać trudnym problemom chwili, że wychodząc naprzeciw oczekiwaniom społeczeństwa pamiętać jednak będą, że dziś, a także jutro liczyć się będą konkretne czyny i stwarzane fakty. Po nich tylko naród oceniać będzie prace Rządu, one tylko zadecydują o zaufaniu, które trzeba odbudować.</u> | |
503 | + <u xml:id="u-23.21" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
504 | + </div> | |
505 | + <div xml:id="div-24"> | |
506 | + <u xml:id="u-24.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Głos ma poseł Karol Małcużyński.</u> | |
507 | + </div> | |
508 | + <div xml:id="div-25"> | |
509 | + <u xml:id="u-25.0" who="#PoselKarolMalcuzynski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Powiedziano już dzisiaj w tej sali wiele o przyczynach głębokiego kryzysu, jaki przeżywał niedawno nasz kraj. Sama podwyżka cen, fragmentaryczna przecież i ograniczona, była jedynie detonatorem materiału wybuchowego gromadzonego stopniowo. Była o tym mowa i w przemówieniu telewizyjnym Premiera Babiucha, i na ostatnim Plenum i wielokrotnie na dzisiejszym posiedzeniu. Co ważniejsze przebieg rokowań na Wybrzeżu i lista żądań klasy robotniczej są najwymowniejszym dowodem, że nie tylko o tę przysłowiową golonkę i boczek chodziło. U źródeł leżał, jak już kilkakrotnie przedmówcy powiedzieli, narastający kryzys zaufania pomiędzy społeczeństwem a władzą. Dziś na tę diagnozę zgadzają się prawie wszyscy, ale jeszcze kilka miesięcy, ba — kilka tygodni temu, sama wzmianka o kryzysie zaufania powodowała u niektórych działaczy kawaleryjską szarżę na szerzenie defetystycznych informacji i wiadomości — albo co najmniej pogardliwe wzruszenie ramion. Będziemy jeszcze długo i mam nadzieję wszechstronnie analizować różne źródła tego kryzysu, po to, by się uchronić przed następnym.</u> | |
510 | + <u xml:id="u-25.1" who="#PoselKarolMalcuzynski">Chciałbym kilka słów poświęcić sprawie mnie najbliżej i najlepiej znanej, funkcjonowaniu propagandy i informacji — o czym zresztą niektórzy przedmówcy też mówili. Prasa i propaganda w naszym modelu ustrojowym to nie tylko sprawa lepszego czy gorszego artykułu, mądrzejszej czy głupszej informacji. To jeden z podstawowych kanałów dialogu społeczeństwa z władzą. O ile ten dialog nie ma przypominać rozmowy dziada z obrazem, to powinien być autentycznym sejsmografem opinii publicznej, potrzebnym zarówno społeczeństwu, jak i władzy. Takimi sejsmografami automatycznie w nasz system wbudowanymi powinny być związki zawodowe, powinien być Sejm, powinny być samorządne organizacje społeczne i terenowe organy wybieralne. O związkach zawodowych zapoczątkowana u nas została dyskusja w istotnie niezwykłych i dramatycznych warunkach. Tutaj w tej sali dzisiaj została podjęta również już dyskusja, a przynajmniej jej wstęp, nad funkcją, rolą i zadaniami Sejmu. Nie może zabraknąć dyskusji o roli i zadaniach prasy, o przywilejach i obowiązkach dziennikarza, o ustawowych, kontrolowanych społecznie uprawnieniach i granicach działania cenzury. Od lat źle i coraz gorzej funkcjonowały u nas masowe środki przekazu. Błędna była zasadnicza koncepcja i praktyka sterowania nimi. Tzw. propaganda sukcesu miała swe uzasadnienie w pierwszej połowie lat siedemdziesiątych, kiedy po latach wewnętrznej stagnacji Polska weszła na wielu frontach — nie zapominajmy o tym — w okres prawdziwego burzliwego rozwoju. W połowie tego dziesięciolecia prymitywnie pojmowana i natrętnie realizowana propaganda sukcesu zaczęła już być hamulcem w dyskusji i refleksji nad kosztami ekonomicznymi i społecznymi tego rozwoju. Byli jednak tacy działacze, którzy na tym właśnie robili kariery i to nie byle jakie.</u> | |
511 | + <u xml:id="u-25.2" who="#PoselKarolMalcuzynski">W latach 1976—1980 stawała się ta propaganda coraz bardziej irytującym ludzi nonsensem, gdyż była coraz bardziej w rażącej sprzeczności z faktami, z powszechnym odczuciem opinii publicznej i z nastrojami społecznymi. Najpierw irytowała, a przyszły momenty, gdy graniczyła wręcz z prowokacją wobec społeczeństwa. Doprowadzone do absurdu centralne sterowanie masowymi środkami przekazu spowodowało kompletne zuniformizowanie już nie tylko informacji, ale i publicystyki. Z bardzo nielicznymi wyjątkami trudno było przeforsować już nie tylko własną indywidualną myśl, ale nawet odbiegające od schematu sformułowania. Jak był okres — „dynamicznego rozwoju”, artykuł bez wzmianki o dynamicznym rozwoju był nieważny. Jak przyszedł — „manewr”, to do znudzenia słuchaliśmy i czytaliśmy o manewrze. Jak było — „podniesienie poprzeczki”, to w każdym wstępniaku obowiązkowo trzeba było podnosić poprzeczkę.</u> | |
512 | + <u xml:id="u-25.3" who="#PoselKarolMalcuzynski">Nie rozumiano dawno odkrytej prawdy psychologicznej i zawodowej, że przez nadmierne eksponowanie haseł, sloganów czy ludzi wcale się ich nie popularyzuje, a odwrotnie, obrzydza. W rozwiniętym, inteligentnym, krytycznym społeczeństwie, jakim jest nasze społeczeństwo, mające zresztą dostęp do wielu różnych źródeł informacji, ten typ propagandy jest samobójczy. Dochodziła do tego rozrastająca się z każdym rokiem aktywność i działalność cenzury. Mamy w tej sali kilkunastu dziennikarzy, w tym kilku redaktorów naczelnych, mogliby oni tu przytoczyć już nie tuziny, a setki przykładów interwencji graniczących z paranoją. Przy czym wybryki cenzury dotyczyły zarówno dnia dzisiejszego, jak historii współczesnej Polski, jak wreszcie nawet wieku XIX. Cóż się dziwić, powiedzmy sobie szczerze, powodzeniu tzw. uniwersytetów latających, jeżeli młodzież urodzona w 1956 roku, a dzisiaj kończąca nasze uniwersytety, nie mogła ze źródeł oficjalnych czy wykładów dowiedzieć się w ogóle czym to był ten rok 1956 dla Polski.</u> | |
513 | + <u xml:id="u-25.4" who="#PoselKarolMalcuzynski">Tutaj poseł Stefański rzucił parę dat: 1956, 1968, 1970, 1976. A ja chciałbym spytać, gdzie student kończący dzisiaj wydział historii czy jakiś inny ma się o tych datach dowiedzieć. Doszło do tego, że w moim bardzo odświętnym zresztą artykule na rocznicę zwycięstwa wykreślono mi samą datę 1956, którą podałem bez komentarzy jako jeden z rozdziałów współczesnej historii Polski.</u> | |
514 | + <u xml:id="u-25.5" who="#PoselKarolMalcuzynski">Równocześnie wprowadzano genialne zaiste pomysły w rodzaju osławionej audycji — „Tu mówi jedynka”. Był to unikat.</u> | |
515 | + <u xml:id="u-25.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
516 | + <u xml:id="u-25.7" who="#PoselKarolMalcuzynski">Był to unikat w skali światowej. Dlatego, że nigdzie na świecie, ani na Wschodzie, ani na Zachodzie nie robi się tego, by po specjalnym sygnale i zapowiedzi wiadomo było, że od tej chwili zaczynamy przez 2 czy 3 godziny demaskować wrogie nam ustroje i systemy. W ten sposób po powrocie z ogonków sprzed sklepów mogliśmy się użalić nad kłopotami Anglików z galopującą inflacją, nad klęską narkomanii w Skandynawii czy nad nierozwiązaną kwestią mieszkaniową w Austrii.</u> | |
517 | + <u xml:id="u-25.8" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u> | |
518 | + <u xml:id="u-25.9" who="#PoselKarolMalcuzynski">Pół Polski z tego kpiło, połowę to wściekało, ale oficjalnie uważano to za pomysłowe wzmocnienie frontu walki ideologicznej. Mówiąc po marksistowsku, broń nas Boże od tego typu walki ideologicznej. A wszystko to było jeszcze chytrze owinięte w atrakcyjne przeboje muzyczne z tamtego zgniłego świata. Z zadowoleniem dowiedziałem się przedwczoraj, że nowe kierownictwo Radia i Telewizji — „jedynkę” zlikwidowało.</u> | |
519 | + <u xml:id="u-25.10" who="#PoselKarolMalcuzynski">Doszło do tego, że ludzie przestali wierzyć nie tylko informacjom o naszych prawdziwych autentycznych sukcesach i osiągnięciach, ale przestali wierzyć nawet w złe wiadomości. Gdy pół Polski było pod wodą, a telewizja nadawała tym razem dobre i sprawne reportaże z powodzi — kilkakrotnie spotkałem się z reakcją następującą: — „E tam z tą powodzią przesadzają, żeby się potem usprawiedliwić ze złych zbiorów.” Postawiony został ostatnio podczas rokowań z robotnikami Wybrzeża postulat prawnego uregulowania zakresu działania cenzury w Polsce. Jest rzeczą zawstydzającą, że gdy ten postulat był stawiany na kolejnych zjazdach Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, a był, że gdy był stawiany przez środowiska literackie, a był, niektórzy przedstawiciele władz traktowali to niemal jako wystąpienia antyrządowe, a w najlepszym razie jak uporczywe brzęczenie muchy. Trzeba było dopiero stoczniowców i dokerów, i atmosfery ciężkiego konfliktu społecznego, aby sprawa ta weszła formalnie na porządek dzienny rychłych prac ustawodawczych. Nikt w Polsce przy zdrowych zmysłach i z poczuciem odpowiedzialności nie postawi dzisiaj postulatu całkowitego zniesienia cenzury. Konieczne jest jednak ustawowe określenie jej zakresu działania, kompetencji i kryteriów oceny, jak również trybu odwoławczego od jej decyzji.</u> | |
520 | + <u xml:id="u-25.11" who="#PoselKarolMalcuzynski">Każda instytucja, podkreślam — każda instytucja, całkowicie pozbawiona kontroli i odpowiedzialności społecznej musi zwyrodnieć, nawet gdyby w niej pracowali sami aniołowie, Co więcej — z instrumentu sprawowania władzy i czuwania nad interesem państwa przekształca się w instrument ośmieszania władzy i tworzenia dodatkowych konfliktów między władzą a społeczeństwem.</u> | |
521 | + <u xml:id="u-25.12" who="#PoselKarolMalcuzynski">Poświęciłem tej sprawie tyle uwagi, gdyż jest ona ważna dla podstawowego zadania, o którym mówiłem na wstępie, dla odbudowy zaufania społecznego. Dlatego wyrażam przekonanie, że w przewidzianym terminie powołane do tego instytucje państwowe oraz komisje sejmowe w konsultacji z zainteresowanymi środowiskami, bo to też jest konieczne, opracują i przedłożą odpowiedni projekt ustawy.</u> | |
522 | + <u xml:id="u-25.13" who="#PoselKarolMalcuzynski">Społeczeństwo polskie jest społeczeństwem dojrzałym i ma prawo do uczciwej informacji o tym co się dzieje w jego własnym kraju i na świecie, a dziennikarz polski musi mieć prawo do rzetelnego wykonywania swego zawodu i swego obowiązku obywatelskiego.</u> | |
523 | + <u xml:id="u-25.14" who="#PoselKarolMalcuzynski">W dużym skrócie, bo już wielu przedmówców o tym mówiło, ale jak pewne sprawy się powtarzają, to znaczy, że one wielu ludzi nurtują, zasygnalizuję moje uwagi dotyczące spraw związanych z funkcjonowaniem Sejmu, z dotychczasowymi mankamentami i brakami, w pełnym wypełnianiu naszych konstytucyjnych zadań. Mówiliśmy o tym już poprzednio w klubach, w komisjach, ale nigdy na posiedzeniach plenarnych. Taki się utarł zwyczaj, jakoś nie wypadało i to chyba był błąd, bo w końcu nasi wyborcy, społeczeństwo oceniało nas według tego co doń docierało, a docierały na ogół sprawozdania z dosyć nużących, powiedzmy sobie szczerze, posiedzeń plenarnych, zakończonych, jak tu już mówiono, ceremonią głosowania. A o tym, że w komisjach, zespołach toczą się wielogodzinne, ostre, krytyczne, rzeczowe dyskusje, że posłowie poświęcają wiele czasu i trudu na inspekcje i wizytacje poselskie, że formułują dziesiątki postulatów, dezyderatów, opinii i zapytań — o tym społeczeństwo nie wiedziało. Nawet, gdy się ostatnio zwiększyła ilość informacji o pracach komisji, co jest prawdą, to była to tylko zmiana ilościowa a nie jakościowa. Konia z rzędem temu, kto potrafi z tych starannie wyretuszowanych sprawozdań odcyfrować, który z posłów jaki pogląd reprezentował, jakiej krytyce został przez komisję poddany określony resort i jakie z tego zostały wyciągnięte wnioski. Co gorsze — tych wniosków wyciągano niewiele. Poszczególne resorty, a także Prezydium Rządu udzielały odpowiedzi pro forma, nie wnikając w zgromadzony przez komisje konkretny materiał, po prostu na odczepne, bo taki jest przepis. To były także te sygnały, o których ostatnio samokrytycznie powiedziano, że nie były wysłuchiwane, że były lekceważone. Wiem z własnego doświadczenia, z prac w sejmowej Komisji Kultury i Sztuki, że po pewnym czasie niektórzy nabierali przekonania, że nasza praca to rzucanie grochem o ścianę. Jednych to buntowało i zgłaszali sprzeciw wobec takiego stosunku administracji do wniosków organów sejmowych, innych po pewnym czasie po prostu nużyło na zasadzie „głową muru nie przebijesz”. Wiem też, że w sprawozdaniach prasowych cenzurowano wypowiedzi i interwencje posłów, co jest już skandalem. Mówił o tym dzisiaj poseł Szczepański. Tu na tej trybunie prasowej siedzi jedna z koleżanek, której parę artykułów na tematy sejmowe zdjęto z powodu cytatów poselskich. Jak w tych warunkach można było w społeczeństwie podnieść autorytet i prestiż Sejmu i posła?</u> | |
524 | + <u xml:id="u-25.15" who="#PoselKarolMalcuzynski">Tryb prac sejmowych — o tym mówiono tutaj — stosunek między Sejmem a administracją wymaga głębokich zmian. Przedyskutować wypadnie zresztą chyba także i regulamin prac Sejmu, uchwalony przed bardzo wielu laty, na innym etapie rozwoju kraju, wymagań społeczeństwa i na innym etapie rozwoju socjalistycznego parlamentaryzmu.</u> | |
525 | + <u xml:id="u-25.16" who="#PoselKarolMalcuzynski">Na zakończenie kilka jeszcze słów o sposobie rozwiązania ciężkiego konfliktu i kryzysu na Wybrzeżu, który cała Polska wspólnie przeżywa. Sądzę, że w tej sali, w Wysokiej Izbie, powinny zostać wyrażone słowa uznania i podziękowania dla wicepremierów Jagielskiego i Barcikowskiego oraz pozostałych uczestników delegacji rządowych za wytrwałość, godność i rozsądek, z jakim te niezwykle trudne bez precedensu w naszej i nie tylko naszej historii — negocjacje prowadzili.</u> | |
526 | + <u xml:id="u-25.17" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
527 | + <u xml:id="u-25.18" who="#PoselKarolMalcuzynski">Także chyba w Sejmie warto potwierdzić, wyrażone już przez obu przewodniczących delegacji rządowych wyrazy uznania dla polskiej klasy robotniczej, dla służb porządkowych w strajkujących zakładach — za zachowanie wzorowej dyscypliny, poczucie odpowiedzialności za zarządzane przez nich mienie społeczne, za losy kraju.</u> | |
528 | + <u xml:id="u-25.19" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
529 | + </div> | |
530 | + <div xml:id="div-26"> | |
531 | + <u xml:id="u-26.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Głos ma poseł Antoni Seta.</u> | |
532 | + </div> | |
533 | + <div xml:id="div-27"> | |
534 | + <u xml:id="u-27.0" who="#PoselAntoniSeta">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Nie jest mi łatwo przemawiać dziś z tej trybuny, jako posłowi reprezentującemu najbardziej uprzemysłowiony region naszego kraju i działaczowi związkowemu. Wraz z ludźmi pracy mocno przeżywam ten ciężki dla naszego kraju okres.</u> | |
535 | + <u xml:id="u-27.1" who="#PoselAntoniSeta">Nam, działaczom ruchu zawodowego przyszło wysłuchiwać gorzkich zarzutów klasy robotniczej, że nie broniliśmy jej spraw, że nie potrafiliśmy wyegzekwować spełnienia słusznych postulatów załóg zgłaszanych za pośrednictwem instancji związkowych.</u> | |
536 | + <u xml:id="u-27.2" who="#PoselAntoniSeta">Wyciągamy z tej surowej krytyki właściwe wnioski. Mamy program gruntownej odnowy naszego ruchu zawodowego. Zasygnalizowaliśmy jego podstawowe założenia w opublikowanej w prasie deklaracji. Wiemy, co mamy robić, aby usunąć z naszej działalności wszystko co złe, a zachować i rozwinąć to, co dobre. Mamy też świadomość przyczyn, dla których nie realizowaliśmy w pełni naszej podstawowej funkcji obrońców interesów ludzi pracy.</u> | |
537 | + <u xml:id="u-27.3" who="#PoselAntoniSeta">Trzeba było dopiero ostrych protestów i strajków naszych załóg, aby wszystkie postulaty zgłaszane od lat przez związki zawodowe mogły być wysłuchane przez Rząd i aby podjęto odpowiednie decyzje ich stopniowej realizacji, a były one niczym innym, jak naszymi wieloletnimi postulatami. Słyszeliśmy dotąd niezmienne oświadczenia, że są to postulaty nieuzasadnione ekonomicznie. A teraz już mogą być uzasadnione?</u> | |
538 | + <u xml:id="u-27.4" who="#PoselAntoniSeta">Przyjmujemy najostrzejszą krytykę załóg pracowniczych, ale oburzają nas fakty, gdy krytykują nas osoby, które są odpowiedzialne za tłumienie i lekceważenie zgłaszanych przez związki zawodowe słusznych postulatów ludzi pracy. To prawda. Nie byliśmy dość stanowczy wobec administracji w egzekwowaniu spełnienia postulatów ludzi pracy. Zbyt łatwo dawaliśmy się zwodzić argumentom o trudnościach obiektywnych, choć, jak to dziś można stwierdzić, kryło się za tym często asekuranctwo i lekceważenie głosu związkowców.</u> | |
539 | + <u xml:id="u-27.5" who="#PoselAntoniSeta">Wiele poważnych spraw ludzi można było skutecznie załatwić, gdyby resorty i związki branżowe miały większe uprawnienia.</u> | |
540 | + <u xml:id="u-27.6" who="#PoselAntoniSeta">Ostatnie wydarzenia potwierdzają raz jeszcze konieczność głębokich przemian w życiu społecznym i gospodarczym kraju. Zmiany te są konieczne również w naszym ruchu zawodowym. Ale nie oznacza to, że możemy przekreślić wszystko co do tej pory robiliśmy. Że możemy uznać zarzut, że działaliśmy wbrew interesom klasy robotniczej, ludzi pracy.</u> | |
541 | + <u xml:id="u-27.7" who="#PoselAntoniSeta">W instancjach związków zawodowych uczciwie gospodarowaliśmy funduszami związkowymi. Nie otrzymywaliśmy dotacji rządowych, dysponując składką naszych członków, dbaliśmy i o to, by wracała ona w różnej postaci z powrotem do ludzi pracy.</u> | |
542 | + <u xml:id="u-27.8" who="#PoselAntoniSeta">To, że dziś nasz ruch zawodowy posiada pokaźną bazę lecznictwa uzdrowiskowego, że korzysta z niej co roku prawie pół miliona ludzi pracy, to że mamy rozległą sieć domów wczasowych — związkowych i zakładowych, że wypoczywa w nich około 3,5 miliona osób rocznie jest wynikiem rzetelnego gospodarowania funduszami związkowymi.</u> | |
543 | + <u xml:id="u-27.9" who="#PoselAntoniSeta">Weźmy inną sprawę. To przecież z naszej inicjatywy i przy pomocy dotacji związkowej powstają pracownicze ogrody działkowe, które zapewniają wypoczynek i pomoc w budżecie dla ponad 600 tysięcy rodzin, których nie stać na wille i dacze. Ale wiemy, jak biurokratyczne przepisy utrudniały i jeszcze utrudniają uzyskanie każdego kawałka ziemi na ten cel.</u> | |
544 | + <u xml:id="u-27.10" who="#PoselAntoniSeta">Wykorzystywaliśmy składkę związkową na zasiłki statutowe, na zapomogi dla członków związków, dla rencistów i emerytów, na dofinansowanie różnych form opieki nad dziećmi.</u> | |
545 | + <u xml:id="u-27.11" who="#PoselAntoniSeta">Nie czas tu, by mnożyć przykłady, ale chcę podkreślić z całą odpowiedzialnością, że z gospodarki składką członkowską, funduszami związkowymi możemy w każdej chwili rozliczyć się. I z tego tytułu nikt nas dziś nie obciąża.</u> | |
546 | + <u xml:id="u-27.12" who="#PoselAntoniSeta">Mamy też jako posłowie związkowi i działacze robotniczy w Sejmie do odnotowania z naszej inicjatywy i przy naszym aktywnym udziale szereg dobrych dla ludzi pracy ustaw dotyczących takich spraw, jak: zrównanie uprawnień pracowniczych i świadczeń ubezpieczeniowych dla pracowników fizycznych do poziomu umysłowych, ustawa o odszkodowaniach powypadkowych, o Funduszu Alimentacyjnym.</u> | |
547 | + <u xml:id="u-27.13" who="#PoselAntoniSeta">Dziś naszym zadaniem jest przede wszystkim dopilnować, aby zadeklarowane przez Rząd zobowiązania na rzecz ludzi pracy uzyskały pełne gwarancje prawne i były konsekwentnie realizowane.</u> | |
548 | + <u xml:id="u-27.14" who="#PoselAntoniSeta">Pierwszoplanową sprawą jest prawne zagwarantowanie autonomii, samorządności i nienaruszalności praw związków zawodowych. Dlatego w najbliższych dniach poddajemy pod dyskusję załóg projekt nowej ustawy o związkach zawodowych. Uważamy, że ustawa ta musi również zagwarantować związkom zawodowym prawo do protestu w przypadku niesłusznych decyzji administracji państwowej, łącznie z prawem do strajku w przypadku wyczerpania innych możliwości.</u> | |
549 | + <u xml:id="u-27.15" who="#PoselAntoniSeta">Powołaliśmy związkową komisję do badania poziomu życia i kosztów utrzymania. Będziemy skuteczniej niż dotąd sprawować kontrolę społeczną nad sprawiedliwym podziałem dochodu narodowego i działalnością organów państwowych i gospodarczych w dziedzinie praw istotnych dla interesów ludzi pracy i ich rodzin. Z całą stanowczością przeciwstawiać się też będziemy zjawiskom pasożytniczego trybu życia, wszelkim formom spekulacji i wykorzystywania stanowisk dla nadmiernego bogacenia się kosztem innych. Mamy prawo domagać się od Rządu porządkowania systemu płac, zaznaczam — systemu płac, likwidacji nieuzasadnionych dysproporcji, dbać o to, aby podwyżka płac, rent i emerytur oraz dodatków rodzinnych realizowana była kompleksowo i zmniejszała rozpiętość między płacami najniższymi i najwyższymi.</u> | |
550 | + <u xml:id="u-27.16" who="#PoselAntoniSeta">Za szczególnie ważne zadanie uważamy zabezpieczenie realności płac przez poprawę zaopatrzenia rynku. Wiąże się to z lepszą organizacją pracy, ale i z określonym doborem ludzi na odpowiedzialne kierownicze stanowiska gospodarcze.</u> | |
551 | + <u xml:id="u-27.17" who="#PoselAntoniSeta">Ostro i surowo krytykowano nas za zaniedbania, za które robotnicy płacą zdrowiem, a nawet życiem. Mam tu na myśli bezpieczeństwo i warunki pracy. Nasza związkowa Inspekcja Pracy nie wykorzystywała w pełni swoich ustawowych uprawnień. Często racje natury gospodarczej wiązały nam ręce, kiedy trzeba było zamknąć zakład, wstrzymać produkcję, nie mówiąc już o ciągnących się latami zaniedbaniach w odzieży roboczej i ochronnej. A były tu, i jeszcze są nadal, fakty skandaliczne. Wypominają nam to m.in. nasi hutnicy przy piecach.</u> | |
552 | + <u xml:id="u-27.18" who="#PoselAntoniSeta">Na zdrowie i życie człowieka nie ma bowiem ceny.</u> | |
553 | + <u xml:id="u-27.19" who="#PoselAntoniSeta">Jest rządowy program pomocy rodzinie. Ale spójrzmy na fakty. Rodzi się w Polsce prawie 700 tys. dzieci rocznie, a tylko dla około 10% tych dzieci jest miejsce w żłobkach. W jakiej sytuacji stawia to matkę pracującą, zwłaszcza o niższych dochodach w rodzinie, która zmuszona jest korzystać z bezpłatnego dotąd urlopu opiekuńczego.</u> | |
554 | + <u xml:id="u-27.20" who="#PoselAntoniSeta">Spójrzmy na trudną sytuację wielu młodych małżeństw. Są to sprawy nabrzmiałe, dla których musimy znaleźć rzeczowe rozwiązania. Jest wiele spraw do uporządkowania i w naszym związkowym działaniu. Byliśmy od zarania i jesteśmy klasową organizacją ludzi pracy. Stoimy na gruncie zasad dobrowolności członkostwa, pełnej demokracji wewnątrzzwiązkowej i samorządności.</u> | |
555 | + <u xml:id="u-27.21" who="#PoselAntoniSeta">Wszystko co robimy, chcemy robić w oparciu o klasę robotniczą, gospodarza swojej związkowej organizacji. Jeśli tej zasady się nie przestrzega, powstają smutne w skutkach konsekwencje.</u> | |
556 | + <u xml:id="u-27.22" who="#PoselAntoniSeta">Bolejemy, że może nastąpić rozbicie jedności ruchu zawodowego. Jaka organizacja i struktura zostanie uznana zadecydują sami robotnicy. Oni też ocenią, którzy działacze rzeczywiście bronili ich interesów, a którzy zawiedli.</u> | |
557 | + <u xml:id="u-27.23" who="#PoselAntoniSeta">Pozwólcie Obywatele Posłowie wyrazić przekonanie, że z Waszą pomocą stworzone zostaną takie rozstrzygnięcia, takie gwarancje ustawowe dla ruchu związkowego i pracujących Polaków, które w zasadniczy sposób poprawią sytuację społeczną w kraju i przyczynią się do nadania związkom zawodowym należnej im rangi w naszym socjalistycznym państwie.</u> | |
558 | + <u xml:id="u-27.24" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
559 | + </div> | |
560 | + <div xml:id="div-28"> | |
561 | + <u xml:id="u-28.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Głos ma poseł Janina Szczepańska.</u> | |
562 | + </div> | |
563 | + <div xml:id="div-29"> | |
564 | + <u xml:id="u-29.0" who="#PoselJaninaSzczepanska">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Wydarzenia ostatnich tygodni dostarczyły nam, działaczom, a szczególnie kobietom, wiele ciężkich, przeżyć. Zmusza to jednocześnie do głębokiej analizy treści swego działania i każe raz jeszcze głęboko przemyśleć przyczyny zaistniałych faktów i wyciągnięcia wniosków do naszej pracy poselskiej na przyszłość.</u> | |
565 | + <u xml:id="u-29.1" who="#PoselJaninaSzczepanska">Mnie, w mojej pracy poselskiej, zawsze cechowało głębokie zaangażowanie w sprawy kraju, którego czułam się praworządnym, dobrym obywatelem, a jednocześnie w sprawy swego środowiska, które reprezentuję w tej Izbie, co pozwoliło mi utwierdzić się w przekonaniu, że to co robię jako poseł, robię słusznie, że zmienić można i trzeba tylko metody, a zmienić je trzeba obecnie, a nie treści działania. Służyłam swoim wyborcom i swojej ojczyźnie — przez dwie kadencje piastowałam mandat poselski, obecnie w trzeciej kadencji — która z dniem każdym rosła, piękniała i ludziom się żyło lepiej. To nas satysfakcjonowało, a jednocześnie w dobie obecnej coraz bardziej bolało, że istnieją pewne rozgraniczenia między władzą a obywatelem, że o nas, o władzy, mówi się — to oni, a klasa robotnicza, a chłopi — to my. Zaszły właśnie te rozgraniczenia i one nastąpiły nie od razu, one nawarstwiały się przez kilka ładnych lat.</u> | |
566 | + <u xml:id="u-29.2" who="#PoselJaninaSzczepanska">Pracując w komisji sejmowej, przenosiłam troski i sprawy ludzkie bezpośrednio dotyczące dnia codziennego mojego środowiska, a w dyskusjach i spotkaniach z wyborcami rozmawiałam o potrzebach kraju, jego problemach, jego miejscu w świecie i tym dyskusjom towarzyszyła głęboka troska i zrozumienie zadań, i potrzeba pracy przy realizacji przyjętych planów.</u> | |
567 | + <u xml:id="u-29.3" who="#PoselJaninaSzczepanska">Wśród takich ludzi, tam na wsi gdańskiej, znajdowałam głębokie wartości ludzkie, takie jak pracowitość, życzliwość i obowiązkowość.</u> | |
568 | + <u xml:id="u-29.4" who="#PoselJaninaSzczepanska">I to było moją podporą w chwilach zmęczenia, a jednocześnie czasem zdawało mi się, że tej życzliwości i obowiązkowości brak jest w niektórych kręgach, w niektórych instytucjach i organizacjach.</u> | |
569 | + <u xml:id="u-29.5" who="#PoselJaninaSzczepanska">Ostatnio, jak i przez szereg lat podkreślałam problem braku środków do produkcji, co moim zdaniem hamowało wzrost tej produkcji, tak samo brak węgla, jak i materiałów budowlanych. Niepokoiło mnie, że nie umieliśmy rozwiązywać tych problemów.</u> | |
570 | + <u xml:id="u-29.6" who="#PoselJaninaSzczepanska">Z drugiej strony mieliśmy środki na rozwój produkcji w gospodarce rolnej; były one zwykle kierowane do sektorów gospodarki społecznej i państwowej i nie zawsze bądź co bądź były należycie spożytkowane. Niepokoił mnie też i niepokoi nadmierny odpływ młodych ludzi ze wsi, nawet tych po szkołach rolniczych. Wieś traciła ludzi dobrze przygotowanych do tego zawodu, którzy powinni na ziemi pracować, a wielu starych, zmęczonych życiem rodziców boleśnie przeżywało i przeżywa brak następcy.</u> | |
571 | + <u xml:id="u-29.7" who="#PoselJaninaSzczepanska">Przedstawiałam te sprawy komisji sejmowej i mówiłam o potrzebie działania, by absolwenci szkół rolniczych otrzymali opiekę i pomoc w uzyskaniu gospodarstwa czy usprzętowienia tego otrzymanego od rodziców. Młodych ludzi ciągnie do siebie miasto. Wolą pracować za miesięczną pensję w 8-godzinnym dniu pracy z urlopem. Boją się ryzyka w produkcji i braku stabilności, jakie się w polityce rolnej zdarzają.</u> | |
572 | + <u xml:id="u-29.8" who="#PoselJaninaSzczepanska">Zbyt często podają zarzuty, że jesteśmy nieudolni, że nie zaspokajamy potrzeb konsumpcyjnych społeczeństwa. Nie wszyscy jednak chcą uznać fakt, że na wsi mamy ponad 30% ludzi — właścicieli w wieku emerytalnym, a zbliżona procentowo jest liczba ludzi w wieku przedemerytalnym. Ludzi tych jednak, jak i młodych, którzy wiążą swą przyszłość ze wsią, cechuje obowiązkowość, pracowitość, tak zawsze potrzebna w wielu naszych zakładach pracy. Są przykłady rozliczne, że kiedy wyciągnęliśmy rękę do ludzi młodych, bardzo szybko organizują gospodarstwa specjalistyczne, chociaż nie jesteśmy w stanie w pełni spełnić przyrzeczonych i danych im obietnic zaopatrzenia materiałowego.</u> | |
573 | + <u xml:id="u-29.9" who="#PoselJaninaSzczepanska">W toczącej się kampanii żniwnej na polach chłopskich, PGR i RSP od świtu do nocy trwa praca, aczkolwiek w obecnej sytuacji występuje duże zróżnicowanie płacowe na niekorzyść wsi — i to też może stanowić problem.</u> | |
574 | + <u xml:id="u-29.10" who="#PoselJaninaSzczepanska">Istnieje w społeczeństwie mit o nadmiernym bogaceniu się chłopów. Nie sposób tu przytaczać, ile wynoszą koszty produkcji. Zna je nauka, ale jeżeli mamy półtora procent rolników dysponujących większymi zasobami środków — to jest ogromna większość, gdzie dochody nie pokrywają najpilniejszych potrzeb konsumpcyjnych no i oczywiście produkcyjnych. Znaczna część społeczeństwa zapomina o tym, że w okresie powojennym przybyło nas o ok. 50%, a ziemia, która nas żywi, szybko się kurczy, bo około 50 tys. ha rocznie obliczamy, że zabieramy na inne cele, mimo istniejących aktów prawnych, często dużo idzie tej ziemi dobrej, tej, która powinna dawać środki żywności.</u> | |
575 | + <u xml:id="u-29.11" who="#PoselJaninaSzczepanska">Rolnicy ciągle podnoszą fakt zbyt niskiej opłacalności produkcji zbóż, żywca, mleka w stosunku do faktycznych kosztów produkcji, bowiem szybciej wzrastają ceny środków do produkcji, często parokrotnie, od wzrostu cen artykułów rolnych. Zapowiedziane dziś przez obywatela Premiera podwyżki powinny wejść szybko w życie. Wieś polska na nie czeka i na pewno odpowie dalszą wzmożoną produkcją.</u> | |
576 | + <u xml:id="u-29.12" who="#PoselJaninaSzczepanska">Nasze środki masowego przekazu zbyt rzadko przedstawiają ciężką pracę rolnika, jego trud, a tylko dobre gospodarstwa i dobre efekty — no oczywiście nie wszystkich jednostek. Nie mówi się w tej chwili również wśród nas o takiej sprawie, jak o wsiach wyludniających się, o tym, że tam gdzie kiedyś walczono o każdą skibę, ziemia opuszczona odłoguje albo z konieczności przekazuje się ją do SKR — często w ogromnej odległości od bazy, co podraża koszty produkcji, zajmuje te traktory i maszyny, które powinny pracować u chłopa i z góry przesądza o deficycie. Władze bowiem nie kwapią się ziemi dać chłopom na upełnorolnienie. Nie chcieli jej nawet drobni rolnicy, bo poszli do pracy w przemyśle.</u> | |
577 | + <u xml:id="u-29.13" who="#PoselJaninaSzczepanska">Uznaję potrzebę tworzenia gospodarki uspołecznionej tam, gdzie istnieje baza lub istnieje możliwość szybkiego jej stworzenia, a rozdrobnione działki ziemi koniecznie trzeba przekazywać chłopom, by bez większych nakładów i niezwłocznie dawały nam produkcję, na którą zapotrzebowanie wzrasta wraz z dopływem środków.</u> | |
578 | + <u xml:id="u-29.14" who="#PoselJaninaSzczepanska">Rolnictwo jest jedną z najważniejszych dziedzin w naszej gospodarce, a ciągle nie wykazywano o jego rozwój należytej troski. Ileż to razy powtarzały się sytuacje, że nie otrzymywało ono nawet tych środków, jakie przyjęliśmy w planie i nikt za to nie ponosił odpowiedzialności. Tu należałoby się zastanowić, ile ton zbóż, a zatem ile ton mięsa nie trafiło do konsumenta i trzeba było je sprowadzić z zagranicy.</u> | |
579 | + <u xml:id="u-29.15" who="#PoselJaninaSzczepanska">Zastanawiam się ciągle, czy wróci jeszcze na wieś to zaangażowanie społeczne samorządów wiejskich, które przed laty kilkunastu brały sprawy wsi w swoje ręce i jednocześnie dawały przekonanie, że o sobie możemy decydować. To poczucie potrzebne jest nie tylko chłopom, potrzebne jest klasie robotniczej, bo ona angażuje siły i jest współgospodarzem w rządzeniu krajem, pomnażając oczywiście całe dobro naszego społeczeństwa.</u> | |
580 | + <u xml:id="u-29.16" who="#PoselJaninaSzczepanska">Z ostatnich zajść wyciągnąć musimy wnioski i my posłowie, i Rząd. Stoi przed nami pilna potrzeba odbudowania zaufania w narodzie. Wskazań dostarczyło nam życie w wyniku osłabienia więzi rządzących z tymi co żyją na dole i tworzą produkcję — dobro narodowe, a była to lekcja bardzo gorzka, uderzająca zwłaszcza w tych, którzy działali w imię dobra człowieka i ojczyzny. Zdajemy sobie sprawę, że nie jest to wszystko łatwe ani proste, bo dać można jedynie to, co wspólnie wygospodarujemy. Spożytkujmy istniejące emocje, eliminując wszystko, co stworzyło konflikty w narodzie, w których tylko wielkim wysiłkiem dobrej woli udało nam się znaleźć kompromis. Chyba nikt tak, jak my kobiety, nie pragnie normalizacji życia i spokoju potrzebnego nam na co dzień. Jedynie rzetelną pracą całego narodu możemy przywracać wzajemne zaufanie, że osiągnięty dorobek w naszej ojczyźnie socjalistycznej pomnożymy na jej potrzeby.</u> | |
581 | + <u xml:id="u-29.17" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
582 | + </div> | |
583 | + <div xml:id="div-30"> | |
584 | + <u xml:id="u-30.0" who="#WicemarszalekPiotrStefanski">Obecnie zarządzam 30-minutową przerwę w obradach.</u> | |
585 | + <u xml:id="u-30.1" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 17 min. 35 do godz. 18 min. 15)</u> | |
586 | + </div> | |
587 | + <div xml:id="div-31"> | |
588 | + <u xml:id="u-31.0" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Wznawiam obrady. Głos ma poseł Ryszard Reiff.</u> | |
589 | + </div> | |
590 | + <div xml:id="div-32"> | |
591 | + <u xml:id="u-32.0" who="#PoselRyszardReiff">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Wysłuchaliśmy expose Premiera. Treścią tego expose były główne kierunki życia politycznego i życia gospodarczego. Debata, która się rozwinęła, podjęła wątki głównie natury politycznej, co powiedziałbym, nie było zgodne z rutyną obrad w tej Izbie, a obfitowała zarówno w elementy analizy, jak i wniosków. Wynikało z tego jasno, że sytuacja w naszym kraju jest sytuacją graniczną. Padały największe słowa, jakie mogły paść z tej trybuny — odzyskanie zaufania społecznego, nawiązanie wzajemnej więzi, odbudowa perspektywy jako niezbędnego warunku do funkcjonowania państwa, które przecież w równej mierze jest elementem życia społeczeństwa, jak i zakresem odpowiedzialności władz.</u> | |
592 | + <u xml:id="u-32.1" who="#PoselRyszardReiff">Co bezpośrednim czynnikiem tych wydarzeń było, oczywiście wiemy dobrze. Była to ogromna fala strajków, która przeszła przez kraj. W tym ruchu strajkowym, który w tej fazie został w ogromnym stopniu zażegnany, spotkały się dwa pryncypialne ujęcia od strony reprezentowanej przez komisję rządową i strajkujących robotników. To co stanowiło podstawowy element postawy przedstawicielstwa władz, dotyczyło pryncypiów ustrojowych naszego państwa, przewodniej, politycznej roli partii jako gwarancji ustroju i nienaruszalności sojuszów. Głównym zasadniczym elementem roszczeń robotników było tworzenie samorządnych związków zawodowych. I to stanowi rzeczywistość polityczną dnia dzisiejszego i zasadniczą platformę tej debaty w jej skali politycznej. Jeśli do tego nawiązuję, to dlatego, że wydaje mi się, że czegoś w tym zabrakło nie tylko w tej sali, ale i w całym życiu politycznym do dnia dzisiejszego, a mianowicie jasnej i niedwuznacznej wykładni, co do tego elementu, który stanowi element podstawowych roszczeń ruchu strajkowego.</u> | |
593 | + <u xml:id="u-32.2" who="#PoselRyszardReiff">Jaki jest stosunek do samorządnych związków zawodowych, nowych związków zawodowych? Uważam, że nieuwzględnianie tego jest odkładaniem sprawy, która nie rokuje najlepszych perspektyw. Dlatego te wydarzenia wymagają oceny politycznej doprowadzonej do końca. Czy postulaty polityczne, które zostały wysunięte przez robotników nadały im charakter antysocjalistyczny, czy zgodnie ze stanem faktycznym, to co było antysocjalistyczne zostało przez sam ruch strajkowy zepchnięte na margines polityczny? Czy był to protest przeciwko błędom rządzenia, czy przeciwko ustrojowi socjalistycznemu? To są elementy, które muszą być dopowiedziane do końca. Pan Premier zajął jasne stanowisko w następującym zdaniu: — „Rząd będzie dążył do należytego zrealizowania porozumienia”, a pierwszy mówca — poseł Żabiński, reprezentujący w tym wypadku Klub Poselski PZPR — powiedział: — „Partia stoi na stanowisku wykonania porozumienia”. Powiedział również w innym zdaniu: — „Gruntowna odnowa związków zawodowych”. I tu wydawałoby się, że nie ma wyraźnego stwierdzenia — czy jest mowa o tych związkach samorządnych, o które walczył ruch strajkowy, ale to samo zdanie ma drugi człon i on brzmi: „Głos w tej sprawie należy do robotników”.</u> | |
594 | + <u xml:id="u-32.3" who="#PoselRyszardReiff">Poruszam te sprawy nie dla sensacji politycznej, poruszam je, ponieważ uważam, że moglibyśmy być nieświadomymi kontynuatorami pewnych fikcyjnych czasem wątków naszej dyskusji, gdybyśmy w tej chwili nie uświadomili sobie, że w grę wchodzi rzecz najważniejsza, jaka jest spokój społeczny, wewnętrzny w Polsce, jaką są podstawowe imponderabilia naszej stabilności politycznej, jaką jest rzeczywista wola obrony i po jednej, i po drugiej stronie, całego dorobku 35-lecia Polski Ludowej. Tylko przez niedopatrzenie czy przez jakiś element małoduszności możemy te podstawowe wartości poddać jeszcze raz akcji żywiołowej. Bez tej jasnej, jednej, jednolitej wykładni nie do pomyślenia jest prawidłowa realizacja tych wszystkich postulatów i tego całego porozumienia.</u> | |
595 | + <u xml:id="u-32.4" who="#PoselRyszardReiff">Równocześnie władze państwowe muszą zdawać sobie sprawę z tego, że zażegnanie kryzysu takie, jakie obecnie nastąpiło, a jesteśmy jeszcze w trakcie jego ostatecznych, finalnych fragmentów — jest zaledwie punktem wyjścia. Zażegnanie kryzysu, to jest zaledwie — można by powiedzieć — część negatywna odpowiedzialności całościowej za państwo. Dlatego, że jeśliby zwyciężył pogląd, że wystarczającą sprawą jest pokonanie robotników, a nie pozyskanie robotników, wówczas sam powrót do pracy byłby aktem formalnym.</u> | |
596 | + <u xml:id="u-32.5" who="#PoselRyszardReiff">Musimy uruchomić ich pracę, aby była pracą i współodpowiedzialnością za to wszystko, a nie tylko wykonywaniem określonych poleceń. Tę konieczność trzeba zmienić na pożyteczność. To wszystko co się stało, a co tak drogo kosztowało, może się okazać ogromnym skarbem, który można ruszyć w imię dalszego rozwoju Polski socjalistycznej. I dlatego realizacja musi być warunkowana nie tylko groźbą możliwości nawrotu stanu kryzysowego, ale również musi być warunkowana tym, że potrzebujemy bezpośredniego zaangażowania całej klasy robotniczej w dalszej budowie Polski socjalistycznej, Oczywiście trzeba realnie spojrzeć na to, trzeba spojrzeć przede wszystkim pod kątem, że burzy pewien komfort władzy, że łatwo było do tej pory rządzić, natomiast w tej chwili ta bieżąca kontrola społeczna będzie wymagała rozliczania bez odkładania, bez powtórzenia się — że tak powiem — tej rozpaczliwej cykliczności, o której mówili tutaj moi przedmówcy.</u> | |
597 | + <u xml:id="u-32.6" who="#PoselRyszardReiff">Wszystko się dzieje w warunkach wielkiego obolenia — jak to mógłbym powiedzieć — obydwu stron i z góry trzeba przyjmować, że może się zjawić tendencja do interpretacji zawężającej w zakresie realizowania tego porozumienia. Ale trzeba wiedzieć, że jest to uruchomienie wahadła akcji i reakcji, że na zawężającą tendencję odpowiedzią będzie rozszerzająca interpretacja tego porozumienia.</u> | |
598 | + <u xml:id="u-32.7" who="#PoselRyszardReiff">W żadnym wypadku nie dopuszczam myśli, że to rozszerzenie mogłoby wyjść poza podstawowe interesy naszej racji stanu. To są rzeczy nie do pomyślenia i całość przebiegu tych tygodni dostatecznie mocno nas w tym utwierdziła. Niemniej to po stronie władzy, to po stronie naszej powinna być gotowość, żeby do tej zawężającej interpretacji nie dochodziło.</u> | |
599 | + <u xml:id="u-32.8" who="#PoselRyszardReiff">Jest pewne iunctim między spełnieniem a spokojem w warunkach, w których będziemy realizować rację stanu i dalszy rozwój gospodarki kraju. Jest pewne iunctim między miernością realizacyjną tego postanowienia a wartością pracy bezpośredniej, którą klasa robotnicza będzie inwestowała w dalszy rozwój kraju. Jest również pewne iunctim między zaufaniem okazywanym dla tych nowych związków, a współodpowiedzialnością w zakresie umiarkowania w dziedzinie wysuwanych, dalszych rewindykacji.</u> | |
600 | + <u xml:id="u-32.9" who="#PoselRyszardReiff">Proszę Państwa! Przecież stoimy w obliczu konieczności wyrzeczeń — co do tego nie może być wątpliwości. Możemy się w tej chwili ratować takimi czy innymi wartościami, które będziemy rozprowadzać, rekompensując określone braki społeczne, no ale przecież ten bilans w rezultacie uniemożliwił w całej pełni sytuację, w której by te rewindykacje szły obok, a nie szły nurtem tej samej odpowiedzialności państwowej. Państwo nie da sobie rady, jeśli nie będzie miało sojusznika w organizacji robotników, w organizacji świata pracy rozumującego tymi samymi kategoriami, co władze państwowe. Przecież to dogadanie się Polaków nie może być tylko dogadaniem, żeby nie było gorzej, jak było; trzeba to obrócić w program pozytywny i elementem tego programu pozytywnego jest w każdym razie współodpowiedzialność tych olbrzymich sił społecznych. Przecież nie można bez przerwy pertraktować i nie można bez przerwy ustępować, bo nie będzie z czego. Oni muszą dokładnie zrozumieć to samo, co my rozumiemy i są w pełni przygotowani do tego. Przecież ta klasa robotnicza przemówiła głosem całego narodu nie tylko w kategoriach takich czy innych koncepcji politycznych, ale przemówiła równocześnie, wychodząc z określonego partykularza roszczeń materialnych i przyjęła ten dramatyczny głos wicepremiera Jagielskiego, który powiedział, że nie podpisze dokumentu, który prowadzi do ruiny kraju i to musi być stałą wytyczną takiego stanowiska.</u> | |
601 | + <u xml:id="u-32.10" who="#PoselRyszardReiff">Otóż wydaje mi się, że realizacja musi uwzględniać ten aspekt i to jest jakąś fundamentalną sprawą, aby kształtować postęp tak rozumiany w obszarze świata pracy i odpowiadać z kolei postępem w obszarze świata władzy, z tym, że te dwa ruchy do przodu nie mogą być ruchami przeciwko sobie ani obok siebie. I ta wielkość władzy w tej chwili — to do czego musi dorosnąć socjalistyczna władza w swojej odpowiedzialności za ten przedział historii narodu — to jest to — aby te dwa postępy połączyć, bo tu jest tylko klucz do zwielokrotnienia energii społecznej tak potrzebnej w tej sytuacji, aby zarówno sprostać aspiracjom, jak i po prostu zarysować nową perspektywę. Wielkie wyjście z tego dylematu to jest absorbcja, to jest organiczne włączenie tego nowego zjawiska, które jako nieproszony gość wkroczyło do życia publicznego, ale nie jest przecież dzieckiem z nieprawego łoża i musi być do końca dowartościowane, musi być zużyte jako wartość w tej całej koncepcji dalszego rozwoju.</u> | |
602 | + <u xml:id="u-32.11" who="#PoselRyszardReiff">Nim przejdę do dalszych uwag politycznych — wstępne refleksje dotyczące spraw gospodarczych poruszonych w tym expose. Jest niezwykle cenna myśl, która tu znalazła swoją bardzo znamienną wymowę — to priorytet celów społecznych i przyznanie im funkcji kreacyjnych, kreatorskich całego planu gospodarczego. To co się mówiło — produkcja dla produkcji, przemysł dla przemysłu, cały ten cykl, który w jakimś sensie rozchodził się mimo formalnie przyjętego w nazwie planu społeczno-gospodarczego. Drugi element to jest rolnictwo i cała gospodarka żywieniowa. Ale też tutaj spisałem na gorąco kilka pytań:</u> | |
603 | + <u xml:id="u-32.12" who="#PoselRyszardReiff">— jakimi metodami zatrzymamy na roli młodych rolników, którzy przejęliby gospodarstwa przekazywane przez rolników przechodzących na emerytury;</u> | |
604 | + <u xml:id="u-32.13" who="#PoselRyszardReiff">— jakimi metodami zapewniona będzie praktyczna realizacja użycia gruntów PFZ do zwiększenia potencjału produkcyjnego rodzinnych gospodarstw chłopskich;</u> | |
605 | + <u xml:id="u-32.14" who="#PoselRyszardReiff">— jakimi metodami zapewnimy wprowadzenie w życie zasady maksymalnego ograniczenia wypadania ziemi z użytkowania rolniczego;</u> | |
606 | + <u xml:id="u-32.15" who="#PoselRyszardReiff">— jakimi metodami zapewnimy zwiększenie dostaw i rozdział środków produkcji dla rolnictwa zgodnie z jedynie słuszną zasadą ekonomiczną i społeczną, aby otrzymywały je przede wszystkim te jednostki gospodarki rolnej, które uzyskują najlepsze efekty produkcyjne i to zarówno w ujęciu ilościowym, jak i jakościowym;</u> | |
607 | + <u xml:id="u-32.16" who="#PoselRyszardReiff">— jakie widzimy możliwości i jakimi drogami iść się będzie do uzyskania opłacalności ekonomicznej wielkich uspołecznionych gospodarstw rolnych i zapewnienia pełnego wykorzystania oraz prawidłowej pracy wielkich ferm hodowlanych i kombinatów ogrodniczych, w które tak wielkie zaangażowaliśmy środki;</u> | |
608 | + <u xml:id="u-32.17" who="#PoselRyszardReiff">— jakimi działaniami praktycznymi przekonamy rolników indywidualnych o trwałości i możliwości rozwoju ich warsztatów pracy, będących fundamentem materialnej egzystencji rodzin chłopskich, które są dziś podstawą potencjału rozwoju naszego narodu.</u> | |
609 | + <u xml:id="u-32.18" who="#PoselRyszardReiff">We wszystkich tych pytaniach jest myśl przewodnia, tzn. oddanie bezwzględnego priorytetu produkcji. Produkcja żywności, wyżywienie narodu jest tutaj zasadą nadrzędną i trzeba jej podporządkować wszystkie inne.</u> | |
610 | + <u xml:id="u-32.19" who="#PoselRyszardReiff">I wreszcie jeszcze jedna uwaga z tej dziedziny. Podniesienie rangi samorządu na wsi. Pan Premier to powiedział. Z tym się bardzo trzeba spieszyć. Brak konkretnej odpowiedzi, brak realizacji tego otwiera drogę do penetracji sił antysocjalistycznych i to nie jest sprawa, którą ja tutaj siedząc w tych ławach wymyśliłem, tylko to do mnie z różnych krańców Polski dochodzi. Jeżeli mówiłem o przejęciu inicjatywy strategicznej przez władze państwowe w życiu publicznym kraju, to również miałem na myśli tego rodzaju posunięcia.</u> | |
611 | + <u xml:id="u-32.20" who="#PoselRyszardReiff">I wreszcie trzecia uwaga, dotyczącą występowania pewnego bezwładu realizacyjnego. Przecież ogromna ilość materiałów, koncepcji i programów krąży, ale skupię się tylko na tych usankcjonowanych instancjami państwowymi bądź partyjnymi. Wymienię trzy sprawy, żeby zakończył pewną pointą: pierwsza to jest system bodźców, które należały do tego doraźnego działania. W sensie politycznym też należą do doraźnego działania, choć i dla politycznych należy stworzyć program długofalowy i dalekosiężny. Funkcjonuje faktyczne premiowanie w formie wyższego funduszu płac gospodarki właśnie rozrzutnej i marnotrawczej. System bodźców i ocen trzeba ustawić tak, aby dążenie do oszczędności i nowoczesności leżało w interesie zakładu i przynosiło korzyść załodze. W żadnym innym wypadku tego się osiągnąć nie da. Dalej — niedostateczne planowanie centralne, w ostatnich latach wręcz zanikające, i na innym odcinku przesadna centralizacja. Tu indeks spraw jest ogromny. Huta bez transportu, ciężarówki bez ogumienia, fabryka lokomotyw o zdolności dwukrotnie większej niż dostaje stali. To są setki przykładów.</u> | |
612 | + <u xml:id="u-32.21" who="#PoselRyszardReiff">A przecież jest kwestia skomputeryzowania</u> | |
613 | + <u xml:id="u-32.22" who="#PoselRyszardReiff">Komisji Planowania, a informatyka na szczeblu przedszkolnym jest w stanie te rzeczy ustalić, ile, kiedy i gdzie trzeba dostarczyć.</u> | |
614 | + <u xml:id="u-32.23" who="#PoselRyszardReiff">I wreszcie system narzuconych wskaźników wytwarza permanentne targi resortów z Komisją Planowania, zjednoczeń z resortami, zakładu ze zjednoczeniem, o możliwie najniższą zamiast najwyższą z możliwych produkcję i najwyższą zamiast możliwie najniższą liczbą, etatów, przydziału dewiz itd. Wiadomo, kto nie wykorzystuje limitów, traci je, zostają obcięte, a więc wykorzystuje się je czy trzeba, czy nie trzeba. A struktura tworząca nieuchronny proces marnotrawienia — nie mówię o prestiżowych terminach kończenia inwestycji, o pracy awaryjnej, braku rytmiczności z tym związanej itd.</u> | |
615 | + <u xml:id="u-32.24" who="#PoselRyszardReiff">Oczywiście, że aby powrócić do gospodarki racjonalnej, spokojnej, zakłady domagają się planów elastycznych, mających charakter dyrektyw, ale nie sztywnych norm. Od lat domagają się też zmiany planowania rocznego na dwu- lub pięcioletnie. Tymczasem zaplanowano wskaźniki produkcyjne kwartalne, potem miesięczne, wreszcie jako rzekome lekarstwo na plany — dekadowe. Można te punkty mnożyć.</u> | |
616 | + <u xml:id="u-32.25" who="#PoselRyszardReiff">Otóż prawdą jest, że wielkie niedomagania systemu zarządzania nie są żadnym sekretem czy nowym odkryciem. Te, które omówiłem znalazły się na IV Plenum. Nie tym przedostatnim, ale odbytym 20 lat temu w dniach 19 i 20 stycznia 1960 roku. Było to tam podane w formie bardziej kompetentnej. Można sięgnąć do starych miesięczników — „Nowych Dróg” i wszystkie te rzeczy wyczytać. To nazywam niedowładem realizacyjnym. I w tej chwili w istocie jest to praca bardziej dla redaktorów, to zbieranie tych wszystkich myśli, które są rozproszone w ogromnej ilości inicjatyw programowych, które partyjna i bezpartyjna inteligencja redagowała, przekazywała i przesyłała. Chociażby ostatnie opracowania grupy doradców i ekspertów Komisji Planowania z lutego 1980 roku.</u> | |
617 | + <u xml:id="u-32.26" who="#PoselRyszardReiff">Sprawy stosunków kościelno-państwowych, polityki wyznaniowej, ogromnej roli Episkopatu, księdza Prymasa Polski wspieranego listem Papieża Jana Pawła II zostały tu bardzo obszernie omówione w wystąpieniu posła Zabłockiego i w wystąpieniu posła Morawskiego.</u> | |
618 | + <u xml:id="u-32.27" who="#PoselRyszardReiff">Ze swej strony chcę dodać rzeczy następujące: dla umocnienia wiarygodności dokonujących się przemian konieczne jest poszerzenie społecznej bazy rządzenia, która powinna objąć wszystkich obywateli stojących na gruncie imperatywów współczesnej polskiej racji stanu. Szczególnie dotyczy to wprowadzenia w życie zasady zapisanej w ideologii „Pax”, która stwierdza, że światopogląd obywateli ani w sposób negatywny, ani pozytywny nie może przesądzić o miejscu, jakie zajmują oni w społeczeństwie.</u> | |
619 | + <u xml:id="u-32.28" who="#PoselRyszardReiff">Jedynym skutecznym sposobem realizacji tego wymogu jest praktyczne wprowadzenie wieloświatopoglądowości państwa socjalistycznego.</u> | |
620 | + <u xml:id="u-32.29" who="#PoselRyszardReiff">Wprowadzenie wieloświatopoglądowości pozwoli uczynić kryteria moralne i zawodowe podstawowymi przesłankami awansu obywateli w życiu publicznym.</u> | |
621 | + <u xml:id="u-32.30" who="#PoselRyszardReiff">Niezbędne jest także podkreślenie historycznej roli, jaką kościół w Polsce odegrał w czasie ostatnich wydarzeń. Szczególnym wyrazem tej roli stała się postawa Prymasa Polski kardynała Stefana Wyszyńskiego, której wagi dla zachowania pokoju społecznego w kraju nie można przecenić.</u> | |
622 | + <u xml:id="u-32.31" who="#PoselRyszardReiff">Jednocześnie wydarzenia strajkowe ujawniły społeczne pragnienie uzyskania pełniejszych możliwości wyrażania postaw i potrzeb światopoglądowych i religijnych społeczeństwa. Potwierdziły też żywy i ścisły związek inspiracji światopoglądu katolickiego z postawami patriotycznymi, zaangażowaniem w naprawę naszej rzeczywistości. Na tym tle trzeba sformułować następujące tezy:</u> | |
623 | + <u xml:id="u-32.32" who="#PoselRyszardReiff">Po pierwsze — kościół w Polsce stanowi szanowaną powszechnie ogólnonarodową, a nie tylko wyznaniową wartość w życiu narodu polskiego, przy pełnym poszanowaniu świeckości państwa i określonej przez Sobór Watykański II religijno-moralnej funkcji kościoła.</u> | |
624 | + <u xml:id="u-32.33" who="#PoselRyszardReiff">Po drugie — międzynarodowy autorytet kościoła polskiego, wzmocniony faktem zasiadania na Stolicy Apostolskiej Papieża Polaka, jest istotnym czynnikiem pozycji Polski w świecie i integruje Polaków w całym świecie wokół żywotnych interesów naszego narodu.</u> | |
625 | + <u xml:id="u-32.34" who="#PoselRyszardReiff">Po trzecie — polityka normalizacji stosunków z kościołem, prowadzona przez państwo w latach siedemdziesiątych, wbrew małodusznym przestrogom i obawom nie osłabiła socjalizmu w Polsce, ale właśnie w momencie kryzysu umożliwiła tak wyraźne zamanifestowanie autorytetu kościoła jako ważnego czynnika umacniającego jedność i pokój społeczny i mającego przez to doniosłe, pozytywne znaczenie dla współczesnego państwa polskiego. Wymaga to wyciągnięcia przez państwo właściwych wniosków, a przede wszystkim szybkiego załatwienia czekających na uwzględnienie postulatów kościoła, wysuwanych przez Episkopat Polski.</u> | |
626 | + <u xml:id="u-32.35" who="#PoselRyszardReiff">I ostatnia teza: niezbędne jest doprowadzenie do tego, by tak ważny czynnik siły społecznej i moralnej, jaką stanowi katolicyzm polski, uzyskał warunki, w których pełniej będzie mógł wspierać dobro narodu i państwa. Będzie to możliwe wtedy, gdy faktycznie istniejąca wieloświatopoglądowość naszego społeczeństwa uzyska wyraz w wieloświatopoglądowości socjalistycznego państwa polskiego.</u> | |
627 | + <u xml:id="u-32.36" who="#PoselRyszardReiff">Kilka uwag końcowych. Rola Sejmu. Nie ma mowy o podniesieniu rangi ciał przedstawicielskich, jeśli sam Sejm nie uzyska awansu i pełni tych swoich kompetencji i zakresu, jakie są określone w Konstytucji. To jest ogromne zobowiązanie, które na nas spoczywa, ponieważ jest prawdą, że naród polski ufa Sejmowi, że Sejm ma autorytet w narodzie polskim, że mimo tego, że przekaz telewizyjny czy przekaz prasowy w jakimś sensie nawet ukazywał karykaturę naszej pracy, niemniej Sejm to jest wielkie słowo i w języku polskim ma swój dobry odbiór. Chodzi nie o to, abyśmy z tej trybuny przekonywali siebie, ale, aby Sejm jako całość przekonywał naród, ponieważ w tych trudnych czasach może odegrać wielką rolę stabilizującą.</u> | |
628 | + <u xml:id="u-32.37" who="#PoselRyszardReiff">Sprawa prasy. Ta luka informacyjna, która się wytworzyła spowodowała to, że życie publiczne rozwijało się w dwóch skrajnych płaszczyznach — czysto kameralnej i masowego protestu publicznego. W środku była pustka, można było określone sprawy kameralne załatwić. Tę pustkę trzeba wypełnić, jeśli słowa — „demokracja socjalistyczna” nie są pustym dźwiękiem.</u> | |
629 | + <u xml:id="u-32.38" who="#PoselRyszardReiff">Przy tej okazji chcę zrobić dwie uwagi. Pierwsza — to jest podnieść niezwykłą wartość linii ostatnich artykułów wstępnych — „Trybuny Ludu”, które w jakimś sensie prostowały plecy, mobilizowały wszystkie siły partii i jej sojuszników, za których również uważa się ruch społecznie postępowy — „Pax”, które w ostatecznym efekcie dały porządek myśli. I równocześnie chcę pewną koncepcję wysunąć — śledzę komentarze prasy krajów socjalistycznych. Jest rzeczą zrozumiałą, że tam są nasi przyjaciele i w podstawowych sprawach na nich możemy liczyć. Ale jest też zadaniem polskich dziennikarzy przejąć na siebie rolę pewnej misji informacyjnej dla nich, tych, którzy są tutaj w Polsce, czy też wyjechać i rozmawiać z redakcjami tam. Oni mają zupełnie udziwniony obraz tych wypadków, które w Polsce przebiegają i w tym sensie dla całego środowiska dziennikarskiego widzę to jako zadanie.</u> | |
630 | + <u xml:id="u-32.39" who="#PoselRyszardReiff">I jeszcze kilka luźnych myśli. Przez historię Polski przebiega wspaniała linia patriotyzmu, dającego swój wyraz w stanie krańcowego zagrożenia kraju, patriotyzmu i heroizmu, bohaterstwa wojennego. Jest równocześnie ogromna seria nieudanych podejść, żeby użyć takiego słowa, przed osiągnięciem wielkiego awansu w sferze materialnej i cywilizacyjnej. Właściwie Polska socjalistyczna, Polska 35 lat licząca po drugiej wojnie światowej wzięła na siebie ten ogromny ciężar, wzięła to dziedzictwo, to pragnienie gdzieś głęboko zakodowane w duszy Polaka, który czuł, że jest wspaniałym żołnierzem, a równocześnie jest wyprzedzany w osiąganiu dóbr materialnych przez przedstawicieli innych narodów, i w olbrzymim stopniu dokonała w tej dziedzinie postępu. Jeśli padają słowa — osiągnięcia, to odnoszą się do przezwyciężenia niezdolności słowiańskiej do zorganizowania wysiłku produkcyjnego, czy tego pewnego niedostatku, który jest w naszej woli narodowej, aby równocześnie w okresie pokoju w sposób wytrwały i ciągły realizować ten postulat. To jest wymiar czasu historycznego, którego parametry będą rozliczane przez przyszłe pokolenia w stosunku do naszego pokolenia. Otóż chcę podkreślić wagę, jaką świadomość tych doświadczeń ma dla awansu materialnego i cywilizacyjnego Polski; trzeba siłę ducha polskiego przekuć w siłę zdolności budowania dóbr materialnych.</u> | |
631 | + <u xml:id="u-32.40" who="#PoselRyszardReiff">Druga sprawa — każda władza w istocie przyjmuje reformę pod naciskiem. Nie ma w tym nic wstydliwego ani nic szokującego. Jeśli to są reformy dla władzy a nie przeciw władzy. To jest jedna uwaga, która koresponduje z drugą. Abyśmy w tej chwili, tak jak tutaj któryś z moich przedmówców powiedział — żebyśmy w tej chwili nie mówili — „oni” o tym ruchu strajkujących robotników, ponieważ tego rodzaju również tendencje się pojawiają. Trzeba uzyskać świadomość: Polska ma wiele do zyskania, ma również bardzo wiele do stracenia. Podstawowym elementem jest, aby w istniejącym państwie zarówno poszerzać wolność i rozsądek, jak w równym stopniu myśleć i dbać o istnienie tego państwa.</u> | |
632 | + <u xml:id="u-32.41" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
633 | + </div> | |
634 | + <div xml:id="div-33"> | |
635 | + <u xml:id="u-33.0" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Obywatele Posłowie! Zanim udzielę głosu następnemu mówcy, chcę zapoznać Wysoką Izbę z następującym komunikatem.</u> | |
636 | + <u xml:id="u-33.1" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">W dniu 5 września br. w godzinach rannych u I Sekretarza KC PZPR Edwarda Gierka wystąpiły poważne zaburzenia czynności serca. Konsylium lekarskie uznało za konieczne leczenie w szpitalu. Pacjent znajduje się w szpitalu pod troskliwą opieką specjalistów prof, dr hab. M. Śliwiński, prof, dr hab. D. Aleksandrów, prof, dr hab. W. Januszewicz, prof, dr hab. M. Hoffmanowa, doc. dr hab. W. Sadowska.</u> | |
637 | + <u xml:id="u-33.2" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Myślę, Koledzy Posłowie, że będzie to zgodne z opinią całej Izby, jeżeli w naszym wspólnym imieniu prześlemy towarzyszowi Edwardowi Gierkowi uczucia szczerej sympatii i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia.</u> | |
638 | + <u xml:id="u-33.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
639 | + <u xml:id="u-33.4" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Komunikat ten będzie niedługo ogłoszony w środkach masowego przekazu.</u> | |
640 | + <u xml:id="u-33.5" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Udzielam obecnie głosu posłowi Jerzemu Zygmanowskiemu.</u> | |
641 | + </div> | |
642 | + <div xml:id="div-34"> | |
643 | + <u xml:id="u-34.0" who="#PoselJerzyZygmanowski">Wysoki Sejmie! Obywatelu Marszałku! Przykro mi, że to ja muszę występować jako pierwszy po takim komunikacie, ale chcę powiedzieć, że występuję jako poseł ze Świnoujścia i jako dyrektor przedsiębiorstwa, którego załoga w części strajkowała. Mówię w części, bo pracuję w przedsiębiorstwie — kombinacie rybackim, wielozakładowym, w którym istnieje również nasza własna stocznia, która solidaryzowała się w strajku z wieloma stoczniami w kraju.</u> | |
644 | + <u xml:id="u-34.1" who="#PoselJerzyZygmanowski">Nie jestem w stanie i nie podejmuję się oddać wrażeń, które przeżyłem. Mówię o moich osobistych doznaniach i przeżyciach, głębokich i autentycznych.</u> | |
645 | + <u xml:id="u-34.2" who="#PoselJerzyZygmanowski">Uczestniczyłem w czasie dni strajkowych, a właściwie nie, nie uczestniczyłem, lecz rozmawiałem bezpośrednio z pracownikami prawie wszystkich wydziałów produkcyjnych mojego kombinatu rybackiego. Były to rozmowy, przyznaję, niełatwe, twarde, nieraz poddane naciskowi emocji i nastrojów zrodzonych na gruncie gorzkich i bolesnych przecież faktów. Rozmawialiśmy o sprawach i prostych, i złożonych, o niektórych łatwiejszych, ale także o niektórych problemach bardzo trudnych. Przyznaję, wyniosłem z tych rozmów, rozmów szczerych, olbrzymią dozę nauki i szacunku dla ludzi pracy przedsiębiorstwa, którego jestem dyrektorem. Już dzisiaj patrzę na te fakty z pewnego, choć niewielkiego dystansu. Jeżeli o tym mówię, to także dlatego, że na tle tych bolesnych i ciężkich dla każdego Polaka wydarzeń rodzą się pewne refleksje. W swoim wystąpieniu chcę mówić w zasadzie o jednej sprawie. Chcę mówić o refleksjach związanych z pełnioną przez mnie funkcją posła, a ściślej mówiąc, z pozycją, rangą i odpowiedzialnością posła, a także rangą i autorytetem Sejmu.</u> | |
646 | + <u xml:id="u-34.3" who="#PoselJerzyZygmanowski">Przedstawię to w sposób prosty, na przykładzie jednej rozmowy. Zawiadomiony, że jeden z wydziałów produkcyjnych przerwał pracę, schodzę do hali produkcyjnej i podejmuję starania wytłumaczenia i przekonania pracowników, że przerwy i przestoje produkcyjne niczego nie poprawią. Jedna z długoletnich pracownic powiedziała do mnie m.in. tak: — „Panie dyrektorze, nam jest bardzo przykro, że stanęliśmy, i my wiemy, że panu jest również przykro. Ale do czego doszło u nas, dlaczego znaleźliśmy się aż w takich trudnościach? Przecież tak źle u nas przedtem nie było. Przychodzę o godz. 16 zmęczona po ciężkiej pracy, muszę wystawać w kolejkach i często nie mam z czego ugotować obiadu. Panie dyrektorze, dlaczego tak się stało?” Na takie i podobne pytania niełatwo było odpowiadać ludziom ciężko pracującym. I ja to pytanie musiałem zostawić bez pełnej odpowiedzi. Nie potrafiłem ani przekonać, ani wyjaśnić tej kobiecie, dlaczego tak jest i dlaczego do tego doszło. A miałem moralny obowiązek. Bo jej pytanie odebrałem nie tylko jako pytanie do dyrektora. Stałem przed nią przecież także, jako poseł i musiałem to czuć, że ta pracownica w myślach zwraca się do mnie jako do swojego reprezentanta, którego obdarzyła zaufaniem, któremu powierzyła mandat posła. I te pracownice, choć nie otrzymały odpowiedzi na wszystkie gnębiące je pytania, podjęły pracę, bo zrozumiały, że produkują żywność dla każdej polskiej rodziny. A ja zostałem ze swoimi myślami i pytałem siebie: Dlaczego tak się stało, że moja załoga przerwała pracę? Dlaczego nasi wyborcy w tak ostrej formie wyrazili swój protest?</u> | |
647 | + <u xml:id="u-34.4" who="#PoselJerzyZygmanowski">Jest w tym także moja jako posła odpowiedzialność. I oświadczam: ja jako członek partii i poseł nie chcę i nie uchylam się od odpowiedzialności partyjnej i tej, jaka wynika z powierzonego mi mandatu poselskiego. I żaden poseł nie może się uchylić od tej odpowiedzialności, kiedy staje twarzą w twarz na spotkaniu ze swoimi wyborcami. Ale chcę, aby posłowie byli rzeczywistymi, podkreślam to, rzeczywistymi współtwórcami narodowego planu społeczno-gospodarczego, uchwał</u> | |
648 | + <u xml:id="u-34.5" who="#komentarz">(oklaski)</u> | |
649 | + <u xml:id="u-34.6" who="#PoselJerzyZygmanowski">i wszystkich decyzji, które Sejm podejmuje, żeby nie odnoszono wrażenia, że Sejm tylko przyjmuje i formalnie zatwierdza ten plan przez jego przegłosowanie. Pragnę, aby odpowiedzialność, o której tu mówię dzisiaj, spoczywała na wykonawcach uchwał Sejmu, aby na ministrów nałożyć większą odpowiedzialność za realizację planów resortowych, za deklarowane słowa, za zasadne i przyjęte opinie i dezyderaty formułowane w naszych komisjach, żeby nie kończyły się one na wyjaśnieniach i obietnicach bardzo często nie spełnianych. Uczyńmy wszystko, by w większym stopniu uwzględniano krytyczne uwagi posłów zgłaszane także dzisiaj tu z tej trybuny.</u> | |
650 | + <u xml:id="u-34.7" who="#PoselJerzyZygmanowski">O pewnych sprawach trzeba dzisiaj powiedzieć wyraźnie. Jeżeli równolegle ze wzrostem odpowiedzialności trzeba przywrócić ministrom ich podstawowe i rzeczywiste uprawnienia, to Rząd powinien tę zasadę wprowadzić niezwłocznie.</u> | |
651 | + <u xml:id="u-34.8" who="#PoselJerzyZygmanowski">Wysoka Izbo! We wczorajszej — „Trybunie Ludu” przytoczono szereg wypowiedzi ludzi pracy. W jednej z nich frezer z warszawskich zakładów powiedział: — „Z ogromną ulgą przyjęliśmy fakt, że znaleziono drogę do porozumienia z ludźmi pracy”.</u> | |
652 | + <u xml:id="u-34.9" who="#PoselJerzyZygmanowski">Tak, to prawda. Wszyscy przyjęliśmy z ogromną ulgą. Ale przecież nie na tym sprawa się kończy. Musimy znaleźć drogę, by odzyskać pełne zaufanie ludzi pracy, pełne zaufanie naszych wyborców. Wypowiadam się za udzieleniem poparcia dla działań, jakie podejmuje Rząd i jakie przedstawił dzisiaj Prezes Rady Ministrów. Zawarte także zostały umowy przez komisje rządowe, umowy społeczne.</u> | |
653 | + <u xml:id="u-34.10" who="#PoselJerzyZygmanowski">Jeżeli mówimy o odbudowie zaufania, to jest tu ogromna rola Sejmu. Mówił o tej sprawie mój przedmówca i nie będę za nim powtarzał, co już powiedział. Chcę jednak dodać, to Sejm powinien być gwarancją dla ludzi pracy, że działalność Rządu i zobowiązania zostaną w pełnym zakresie wykonane i że Sejm zajmie się skuteczną i konsekwentną ich kontrolą. My, posłowie, musimy przyjąć to zadanie na siebie.</u> | |
654 | + <u xml:id="u-34.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
655 | + <u xml:id="u-34.12" who="#PoselJerzyZygmanowski">Obywatele Posłowie! Uczyńmy wszystko, aby przez osobiste, przykładne i rzetelne wykonywanie swoich obowiązków mandatowych i pełne egzekwowanie swoich poselskich uprawnień zapewnić wysoki i autentyczny autorytet najwyższej naszej władzy przedstawicielskiej Rzeczypospolitej, jaką jest Sejm, bo to jest dzisiaj sprawa całej naszej Rzeczypospolitej.</u> | |
656 | + <u xml:id="u-34.13" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
657 | + </div> | |
658 | + <div xml:id="div-35"> | |
659 | + <u xml:id="u-35.0" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Głos ma poseł Zbigniew Kledecki:</u> | |
660 | + </div> | |
661 | + <div xml:id="div-36"> | |
662 | + <u xml:id="u-36.0" who="#PoselZbigniewKledecki">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pozwólcie Obywatele Posłowie, że jako lekarz zajmę Waszą uwagę sprawami ochrony zdrowia w naszym kraju. Postulaty wysunięte przez załogi robotnicze, a dotyczące sytuacji w ochronie zdrowia nie są żadną nowością. Komisja Zdrowia i Kultury Fizycznej w VI i VII kadencji Sejmu wystosowała pod adresem Rządu 121 dezyderatów i sformułowała 17 opinii.</u> | |
663 | + <u xml:id="u-36.1" who="#PoselZbigniewKledecki">Wszystkie postulaty robotników stawiane obecnie były przedmiotem troski i żądań Komisji w ciągu ostatnich 8 lat. Były wśród tych dezyderatów takie sprawy, jak inwestycje w służbie zdrowia, zaopatrzenie w leki, zwiększenie stawek na leczenie, płatne przedłużone urlopy macierzyńskie, zmiana taryfikatora płac w służbie zdrowia ze szczególnym uwzględnieniem płac najniższych — salowych i pielęgniarek, polityka kadrowa, tabor samochodowy służby zdrowia i wiele innych. Wolne dni po dyżurach lekarskich były treścią mojej interpelacji, jak się wówczas wydawało, interpelacji skutecznej. Niestety, późniejsze zarządzenia praktycznie spowodowały niewprowadzenie tego w życie. Te wszystkie dezyderaty Komisji, poza okrągłymi odpowiedziami resortów, właściwie nie powodowały większych zmian na korzyść.</u> | |
664 | + <u xml:id="u-36.2" who="#PoselZbigniewKledecki">Omawiając stan ochrony zdrowia w naszym kraju, nie można pominąć bezspornego dorobku służby zdrowia w Polsce Ludowej. Wyraża się on spadkiem umieralności, ogólnym obniżeniem śmiertelności i umieralności niemowląt, chociaż jest tu dużo do zrobienia — jesteśmy na 14 miejscu w Europie, zmniejszeniem, a nawet zniknięciem niektórych chorób zakaźnych, zmniejszeniem zachorowalności na choroby zawodowe, poprawą ogólnego stanu sanitarnego kraju itd. Ale na obecnym etapie rozbudowanych potrzeb ludności te osiągnięcia są już niewystarczające.</u> | |
665 | + <u xml:id="u-36.3" who="#PoselZbigniewKledecki">Parę szczegółowych danych. Inwestycje służby zdrowia. Jest to baza przestarzała — o tym wiedzą wszyscy; tylko 23% łóżek szpitalnych mieści się w budynkach wybudowanych po 1944 r. Na działalność służby zdrowia przeznacza się 3-4% dochodu narodowego, w Czechosłowacji i NRD — ponad 5%. Na inwestycje nakłady stale maleją. Jeżeli w 1960 r. inwestycje służby zdrowia stanowiły 2% ogółu inwestycji w Polsce, to w 1978 r. już tylko 1,2%. Z roku na rok więc maleje liczba oddawanych łóżek — i tak w 1975 r. oddano ponad 4,5 tys. łóżek, a w 1978 r. już tylko 2 tys. Stąd zagęszczenie w szpitalach, złe warunki bytowania chorych w szpitalach — mnie po prostu nie chcę się mieścić w głowie, że 35 lat po zakończeniu wojny chorzy leżą w korytarzach szpitalnych, mało, że leżą, umierają w korytarzach szpitalnych i to nie zawsze na łóżku.</u> | |
666 | + <u xml:id="u-36.4" who="#PoselZbigniewKledecki">Sytuacja w zaopatrzeniu w leki. W 1977 r. brakowało nam 280 asortymentów leków, w tym 68 było w ogóle niedostępnych. W dwa lata później brakowało już 607 asortymentów leków, 116 z nich nie można było nigdzie dostać. Brakowało leków podstawowych, takich jak: krążeniowe, antybiotyki, płyny infuzyjne, leki psychotropowe, hormonalne, przeciwgruźlicze, przeciwastmatyczne, przeciwświerzbowe, środki opatrunkowe. Powodowało to, Obywatele Posłowie, poważne skutki lecznicze, ekonomiczne i społeczne.</u> | |
667 | + <u xml:id="u-36.5" who="#PoselZbigniewKledecki">Sprzęt i aparatura medyczna. Tu sytuacja jest nieco lepsza, aczkolwiek też daleka jeszcze od ideału. Chirurdzy nie mają czym operować, podczas gdy 9O°/o naszej doskonałej produkcji narzędzi chirurgicznych przeznaczamy rokrocznie na eksport.</u> | |
668 | + <u xml:id="u-36.6" who="#PoselZbigniewKledecki">Kadry. Wskaźnik kadr medycznych na 10 tys. mieszkańców plasuje nas na przedostatnim miejscu wśród europejskich socjalistycznych krajów. Za nami już tylko Rumunia, a równocześnie w służbie zdrowia rozbudowuje się ponad wszelką miarę administrację.</u> | |
669 | + <u xml:id="u-36.7" who="#PoselZbigniewKledecki">W takim 100-tysięcznym Kaliszu mamy 3 ZOZ, 3 lekarzy dyrektorów, ich zastępcy lekarze — wicedyrektorzy, niektórzy kierownicy działów administracji to także lekarze i policzmy teraz, Obywatele Posłowie, ile w skali państwa, ilu lekarzy odeszło od łóżek szpitalnych i zasiadło za biurkami. Po co?</u> | |
670 | + <u xml:id="u-36.8" who="#PoselZbigniewKledecki">Płace. Przeciętna miesięczna płaca w służbie zdrowia wynosi netto 3607 zł. W tym mieszczą się wyższe zarobki lekarzy, ale także i te najniższe zarobki salowych i pielęgniarek. I jak tutaj teraz porównać, Obywatele Posłowie, tę biedę, bo nie waham się tak nazwać, tę biedę w służbie zdrowia z milionowymi dochodami niektórych osób, zatłoczone łóżkami korytarze szpitalne z luksusowym wyposażeniem leśniczówek za żółtymi firankami, z luksusowymi pałacami, jachtami, a nawet, co jest wręcz szokujące, rezydencjami na wyspach śródziemnomorskich — i to wszystko za społeczne pieniądze.</u> | |
671 | + <u xml:id="u-36.9" who="#PoselZbigniewKledecki">I tu chyba miejsce na wyrażenie zadowolenia, bo, jak to wielokrotnie powtarzano dzisiaj, Najwyższa Izba Kontroli będzie znów organem kontrolnym Sejmu i Sejm będzie w ten sposób mógł skutecznie sprawdzać zrealizowanie działalności poszczególnych działów administracji i gospodarki państwowej. I jeszcze jedna uwaga — dopóki Sejm nie będzie miał faktycznego wpływu na rozdział środków budżetowych, dopóty jego rola będzie taka, jaka była dotąd. Będzie to gorączkowa krzątanina, ograniczona w czasie, która nic nie wnosi. Jeżeli mamy odbudować kredyt zaufania, to ten istotny element pracy Sejmu musi ulec radykalnej poprawie. Dotyczy to oczywiście też rozdziału środków budżetowych dla ochrony zdrowia. Polskę Ludową bowiem, Obywatele Posłowie, stać na to, aby w tej dziedzinie zajmowała przodujące miejsce wśród wszystkich państw europejskich.</u> | |
672 | + <u xml:id="u-36.10" who="#PoselZbigniewKledecki">I jeszcze jedna uwaga. Mam pytanie pod adresem pana Ministra Energetyki i Energii Atomowej: Panie Ministrze! Czy zostały już podjęte działania wstrzymujące kosztowne i, jak wykazuje prosty rachunek gospodarski, niepotrzebne próbne wiercenia w tzw. rowie poznańskim? Dziękuję za uwagę.</u> | |
673 | + <u xml:id="u-36.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
674 | + </div> | |
675 | + <div xml:id="div-37"> | |
676 | + <u xml:id="u-37.0" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Udzielam głosu posłowi Gustawowi Holoubkowi.</u> | |
677 | + </div> | |
678 | + <div xml:id="div-38"> | |
679 | + <u xml:id="u-38.0" who="#PoselGustawHoloubek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Proszę mi wybaczyć, że w swoim niewielkim wystąpieniu dotknę spraw, o których była tu już mowa, ale widocznie ich waga jest tak doniosła, że trzeba o nich mówić, zwłaszcza teraz.</u> | |
680 | + <u xml:id="u-38.1" who="#PoselGustawHoloubek">Na wstępie mojego wystąpienia czuję się w obowiązku, aby w imieniu środowiska, które mam zaszczyt reprezentować, zgłosić pełną solidarność z tym, co wydarzyło się na Wybrzeżu polskim i w całym naszym kraju. Proszę mi wybaczyć, że nie będę powtarzał wszystkiego, co w związku z tym powiedziano, że nie przytoczę argumentów, na spodzie których leżała próba uzasadnienia, ażeby nie powiedzieć usprawiedliwiania, czynu polskiej klasy robotniczej.</u> | |
681 | + <u xml:id="u-38.2" who="#PoselGustawHoloubek">Bowiem treść owej manifestacji, jej sens i oczywistość są tak proste, jak proste są ludzkie prawa do nieskrępowanego stanowienia o własnym losie, prawa do walki o coraz lepszą egzystencję. Dlatego pozwolę sobie tylko z tego miejsca złożyć robotnikom polskim wyrazy głębokiej czci i podziwu za ich odwagę, rozum i niezmiernie gorące serca, czym obdarowali cały kraj. Za przykład, jaki dali wszystkim innym, za wnikliwe sprecyzowanie postulatów, będących w istocie swej własnością całego narodu. Resztę należy pozostawić tym, których obowiązkiem będzie wywiązywanie się z przyjętych ustaleń złożonych w obliczu wszystkich obywateli naszego kraju. Jest chyba rzeczą całkowicie zrozumiałą, że kontrola wykonania owej umowy będzie także obowiązkiem Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u> | |
682 | + <u xml:id="u-38.3" who="#PoselGustawHoloubek">Wysoka Izbo! Korzystając z możliwości zabrania głosu w tych dniach doniosłych, dniach szczególnej próby, pragnę podzielić się refleksją, która — mam nadzieję — jest udziałem wszystkich, dla których los naszego kraju stanowi przedmiot troski. Skąd mianowicie zebrało się w narodzie tyle rozgoryczeń i rozczarowań, tyle bólu i buntu? Jaka jest istotna przyczyna determinacji, która kazała dokerom i stoczniowcom, całej klasie robotniczej, wykrzyczeć słowa protestu i postawić ultimatum? Należy sądzić, że zwalanie wszystkiego wyłącznie na trudności gospodarcze, na pogarszającą się sytuację ekonomiczną kraju i w konsekwencji na kłopoty zaopatrzeniowe — byłoby tłumaczeniem niedostatecznym. Naród nasz nie w takich sytuacjach dawał dowody samozaparcia, cierpliwości i solidarności. Ale działo się tak tylko wtedy, kiedy kryzysom owym towarzyszyła wiara w sens przetrwania, albo przekonanie, że czynimy to dla zachowania wspólnoty, albo nadzieja, że u kresu wyrzeczeń czeka nas sprawiedliwy podział wyprodukowanych dóbr. Nie ulega więc wątpliwości, że u podstaw wydarzeń leżało coś więcej niż troska o materialne przywileje, klasa robotnicza żądała przede wszystkim gwarancji i za faktem tym kryje się dramatyczna tajemnica protestu. Cóż bowiem żądanie to oznaczało, jeśli nie całkowity brak zaufania wobec złożonych przyrzeczeń, brak wiary w dotrzymanie słowa.</u> | |
683 | + <u xml:id="u-38.4" who="#PoselGustawHoloubek">Szczupłość czasu, meritum spraw składających się na porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia nie pozwala na szerokie i dogłębne wniknięcie w tak skomplikowane przecież problemy wiary i ufności społeczeństwa wobec działalności rządzących. Proszę mi jednak pozwolić na zwrócenie uwagi na dwa zjawiska towarzyszące naszemu społecznemu życiu: na tzw. propagandę i na pewne cechy systemu zarządzania.</u> | |
684 | + <u xml:id="u-38.5" who="#PoselGustawHoloubek">W pierwszej sprawie głębokie przekonanie o słuszności i gniew każą mi porzucić wszelką argumentację i ograniczyć się tylko do wzniesienia okrzyku. Przez cały niemal czas, z niewielkimi przerwami, zwłaszcza w ostatnim okresie naszej rzeczywistości, propaganda czyniła wszystko, żeby zakłamać i ogłupić naród, odebrać mu umiejętność rozróżniania wartości, dzielenia ich na dobre i złe, piękne i szpetne, pożyteczne i szkodliwe — sprowadzone do pustych haseł, tłumaczone były opacznie, to znaczy zawsze tak, jak wymagały tego określone okoliczności. W konsekwencji poddane zostały w społeczną wątpliwość takie pojęcia, jak patriotyzm, historia narodu, socjalizm, humanizm, nie mówiąc o dziesiątkach innych, składających się na codzienną praktykę życia i pracy.</u> | |
685 | + <u xml:id="u-38.6" who="#PoselGustawHoloubek">To właśnie masowe środki przekazu doprowadziły do stanu niewiary w fakty, w słowa poszczególnych ludzi, nawet władzy, kiedy nie kryły one prawdy. To masowe środki przekazu, uwłaczając elementarnemu rozsądkowi, obrażały nasze poczucie godności, podda wały w wątpliwość naszą inteligencję. A co najgorsze, że cały ten propagandowy aparat informacji — działalnością, stylem tej działalności, językiem, jakim przemawiał, na każdym kroku dawał świadectwo pogardy wobec narodu, wobec jego rozumu i poczucia odpowiedzialności.</u> | |
686 | + <u xml:id="u-38.7" who="#PoselGustawHoloubek">Wysoka Izbo! Cechą niezmiernie charakterystyczną ostatniego okresu, czymś, co w takiej skali nigdy nie występowało, było zjawisko, nazwijmy to, opiekuństwa ze strony tych, którzy sprawują władzę, nad tymi, którzy pracują. Ten niezmiernie rozbudowany system sprawił, że nie było osoby piastującej bardziej odpowiedzialną funkcję, która by nie była zobowiązana do rozliczania się nie tylko z własnej pracy, ale także z wymagań, jakie stawiała jej osoba opiekuna. Kiedy weźmie się pod uwagę, że osoba owa na ogół nie reprezentowała znawstwa danego fachu, stała często poza zawodową znajomością przedmiotu, dysponowała natomiast takimi prerogatywami, które umożliwiały jej własną politykę personalną — można sobie wyobrazić, ile spustoszeń funkcjonowanie tego systemu mogło spowodować. Przypuszczać należy, że stan ten zrodził się ze szlachetnych pobudek — ratowania produkcji, znalezienia form, które zwielokrotniłyby naszą wydajność. Jakkolwiek by jednak nie było, fatalność tej metody uruchomiła błędne koło znanej nam wszystkim procedury zarządzania, w której każda ze stron, wymigując się od odpowiedzialności, fałszując rzeczywistość i naturę pracy — karmiła kłamliwą sprawozdawczością tych, którzy w najlepszej wierze informowali naród.</u> | |
687 | + <u xml:id="u-38.8" who="#PoselGustawHoloubek">Jednakże jest jeszcze inny, na dłuższą metę znacznie szkodliwszy aspekt tego faktu. Jest przecież rzeczą całkiem oczywistą, że w praktyce takiej, w której podważa się w zasadzie, u samych podstaw, zaufanie do wiedzy i odpowiedzialności człowieka pracy — nie może być mowy nie tylko o wydajności, ale o elementarnym poczuciu obowiązku. I oto jesteśmy u źródeł demoralizacji — szukania ekwiwalentów w miejsce prawdziwych wartości, zastępowania pracy układami personalnymi, jesteśmy u źródeł braku jakichkolwiek ideałów. Nic dziwnego zatem, że wtedy, gdy rodzi się szansa powrotu do prawdy, gdy rodzi się szansa wielkiej naprawy — szuka się gwarancji.</u> | |
688 | + <u xml:id="u-38.9" who="#PoselGustawHoloubek">I na koniec — spośród wielu ciężkich słów krytyki, jakie spadły na wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób czują się odpowiedzialni za naszą ojczyznę, nie można zakwestionować żadnego. Jest bowiem rzeczą sprawiedliwą przyjmować za słuszne wszelkie oskarżenia, jeśli wynikają one ze słusznego oburzenia. Dla tych jednak, którzy w związku z tym chcieliby widzieć kraj nasz na krawędzi upadku, a naród zanarchizowany — trzeba przywołać prawdę niewątpliwą: jedno dobre słowo, jedno prawdziwe słowo, jeden gest szacunku i miłości wobec siebie nawzajem naród ten przekształca. Jasno i precyzyjnie ujawniła to wizyta Papieża. Przecież nie tylko religijność naszego narodu, tradycyjne przywiązanie do kościoła, ale przede wszystkim tęsknota za sprawiedliwością, prawością, duchową prawdą uosobione w postaci Jana Pawła II wywołały ów cud solidarności i siły. Niechże obecność owych cnót stanie się codziennością rządzących, a Polska odpowie wszelką obfitością plonów. Póki co jednak — rozpocznijmy od siebie, załóżmy trwałość rządowych gwarancji, dopóki nie ma jeszcze żadnych podstaw, aby ich nie zakładać.</u> | |
689 | + <u xml:id="u-38.10" who="#PoselGustawHoloubek">I z taką samą cierpliwością i poczuciem odpowiedzialności, z jakimi robotnicy domagali się wypełnienia postulatów, zacznijmy budować spokój tak potrzebny tej umęczonej ziemi, zacznijmy pracę uświęconą dziś pewnością zwycięskich racji, dajmy czas i przykład rządzącym.</u> | |
690 | + <u xml:id="u-38.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
691 | + </div> | |
692 | + <div xml:id="div-39"> | |
693 | + <u xml:id="u-39.0" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Udzielam głosu posłowi Sylwestrowi Zawadzkiemu.</u> | |
694 | + </div> | |
695 | + <div xml:id="div-40"> | |
696 | + <u xml:id="u-40.0" who="#PoselSylwesterZawadzki">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! W debacie dzisiejszej wiele było mowy o przyczynach obecnego kryzysu, o środkach wyjścia z niego i o środkach zapobiegania tego rodzaju kryzysom. Uważam, że jest to sprawa zasadnicza i chciałbym do tej debaty dorzucić tylko kilka uwag. Nie można, moim zdaniem, dokonać pełnej charakterystyki wydarzeń w Gdańsku, Szczecinie i na innych terenach, określić ich istoty bez nawiązania do znanej wypowiedzi Lenina z 1921 roku na temat możliwości ukształtowania się — „państwa socjalistycznego z biurokratycznym wypaczeniem”.</u> | |
697 | + <u xml:id="u-40.1" who="#PoselSylwesterZawadzki">Nie ulega wątpliwości, że stopień wypaczeń biurokratycznych w naszym kraju uległ tak poważnemu nasileniu w drugiej połowie lat siedemdziesiątych, że formuła Lenina miała tu pełne zastosowanie, omawiając różne przyczyny tej skomplikowanej sytuacji, wydaje się, że byłoby rzeczą niedobrą, gdyby w toku naszej debaty to słowo biurokratyzm, biurokracja życia — w ogóle nie padło. Jest to takie pojęcie, które odzwierciedla stan, o którym była mowa w dzisiejszej dyskusji, a mianowicie stan, kiedy dochodzi do podziału na my i oni, w każdym razie do głębokiego poczucia istnienia takiego podziału. To zjawisko biurokratyzmu, biurokracji życia znajdowało wyraz przede wszystkim w niezwykle daleko idącej centralizacji systemu planowania i zarządzania, centralizacji tak daleko idącej, że prowadzącej wręcz do całkowitej niewydolności procesu decyzyjnego, do tego, o czym mówiono w dyskusji, charakteryzującego się tym niedowładem realizacyjnym, a powiedziałbym do samoubezwłasnowolnienia administracji w ostatecznej decyzji i jej znieczuleniu na wszelkie oddolne inicjatywy. Znajdowało to wyraz w dominacji aparatu wykonawczego nad organami przedstawicielskimi, w biurokratyzacji mechanizmu społeczno-politycznego, w paternalistycznym stosunku organów administracji do samorządu, w teatralizacji życia publicznego i sprowadzaniu instytucji demokracji socjalistycznej do roli fasadowej, a także w zaniedbywaniu i braku troski o codzienne sprawy obywateli. Nie ulega wątpliwości, że ruch protestu społecznego był skierowany ostrzem przeciw tego rodzaju wypaczeniom i ich konsekwencjom w polityce gospodarczej i społecznej a nie przeciw socjalizmowi. Był to w swej istocie ruch antybiurokratyczny a nie antysocjalistyczny. Istota tak właśnie pojmowanego protestu społecznego znalazła najdobitniejszy wyraz w haśle Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego Stoczni Szczecińskiej im. A. Warskiego: — „Socjalizm postępowy — tak! Wypaczenia — nie!” Chociaż nie mogą być bagatelizowane w takich sytuacjach próby przyłączenia się do tego ruchu przeciwników socjalizmu, byłoby jednak nieporozumieniem traktować ruch protestu społecznego jako votum nieufności wobec socjalizmu a nie jako protestu przeciw deformacjom i wypaczeniom socjalizmu. Tego rodzaju określenie istoty protestu społecznego jest niezwykle ważne zarówno dla sposobu rozwiązania konfliktów, jak również dla podjęcia skutecznych środków działania na przyszłość. Rozważając tę kwestię pod kątem rozwiązań przyszłościowych, należałoby wziąć pod uwagę trzy rodzaje instytucji ustrojowych.</u> | |
698 | + <u xml:id="u-40.2" who="#PoselSylwesterZawadzki">Po pierwsze — instytucje demokracji socjalistycznych, które zapobiegałyby w sposób skuteczny błędom w polityce gospodarczej i społecznej, a więc usuwały możliwości powstawania przyczyn niezadowolenia.</u> | |
699 | + <u xml:id="u-40.3" who="#PoselSylwesterZawadzki">Po drugie — instytucje, które pozwalałyby na możliwie jak najwcześniejsze sygnalizowanie ujemnych zjawisk i ich przyczyn.</u> | |
700 | + <u xml:id="u-40.4" who="#PoselSylwesterZawadzki">Po trzecie — instytucje, które pozwalałyby na zapobieganie narastaniu konfliktów, dawały możliwość stopniowego ich rozwiązywania.</u> | |
701 | + <u xml:id="u-40.5" who="#PoselSylwesterZawadzki">Jeśli w świetle powyższych kryteriów spojrzeć na istniejący mechanizm społeczno-polityczny, to z pełną otwartością trzeba stwierdzić, że okazuje się on niewystarczający i mimo kolejnych prób jego zreformowania i unowocześnienia, nie zapobiegał powstaniu trudnych sytuacji. Czy wobec tego nowe rozwiązania instytucjonalne przyjęte w wyniku uzgodnień w Gdańsku i Szczecinie i zaakceptowane przez V Plenum KC PZPR mogą w przyszłości skutecznie zapobiegać wypaczeniom biurokratycznym, otwierając jednocześnie możliwości dla rozwoju bardziej efektywnych form socjalizmu, form bardziej bliskich ludziom pracy?</u> | |
702 | + <u xml:id="u-40.6" who="#PoselSylwesterZawadzki">Mam tutaj w szczególności na uwadze dwa nowe rozwiązania, wnoszące do dotychczasowych instytucji ustrojowych bardzo istotne zmiany. Jest to po pierwsze — ustanowienie zasady samorządności w działaniu związków zawodowych i zagwarantowanie ich niezależności, a po drugie — dopuszczenie prawa do strajku, gdy inne środki protestu robotniczego okażą się niewystarczające. Trudno w chwili obecnej ustosunkować się w pełni do nowych rozwiązań instytucjonalnych. Nie ma takiej instytucji ustrojowej, jak wykazuje doświadczenie, która zapewniałaby tylko pozytywne strony, nie grożąc ujemnymi konsekwencjami. Wiele będzie przy tym zależało od pierwszych doświadczeń funkcjonowania nowych instytucji.</u> | |
703 | + <u xml:id="u-40.7" who="#PoselSylwesterZawadzki">Podchodząc z jak największym obiektywizmem i rozwagą do tego zagadnienia, nie można nie przypomnieć jeszcze jednej wypowiedzi Lenina z tego samego okresu, który charakteryzował wówczas jako „biurokratyczne zdrętwienie”, w którym jak stwierdził — „biurokratyzm ukazał się masom w wyraźnej postaci”, i jak pisał, w takim okresie „powszechnie zorganizowany proletariat musi bronić się, my zaś musimy te organizacje robotnicze wykorzystać do obrony robotników przed ich własnym państwem i do obrony naszego państwa przez robotników”. Oczywiście analogie są bardzo odległe; sam fakt niewykluczenia jednak zaistnienia takich możliwości daje wiele do myślenia.</u> | |
704 | + <u xml:id="u-40.8" who="#PoselSylwesterZawadzki">Uznanie samodzielności związków zawodowych, ich niezależności od administracji, ich autonomii organizacyjnej i samorządności działania, w warunkach stania przez nie na gruncie społecznej własności środków produkcji oraz uznania przywództwa ideowego partii — może i powinno okazać się korzystne dla obu stron; związkom zawodowym może pomóc w realizacji funkcji obrony praw pracowniczych, partii i państwu socjalistycznemu może ułatwić i pomóc, dzięki wczesnemu sygnalizowaniu spornych problemów, w zapobieganiu, aby nie przekształciły się one w konflikty.</u> | |
705 | + <u xml:id="u-40.9" who="#PoselSylwesterZawadzki">Ukształtowanie związków zawodowych jako autentycznej reprezentacji robotniczej jest więc jednym z podstawowych warunków wyjścia z obecnych trudności, jak również prawidłowego ukształtowania modelu społeczno-politycznego.</u> | |
706 | + <u xml:id="u-40.10" who="#PoselSylwesterZawadzki">Dobrze wiadomo, ile wysiłku i dobrej woli trzeba będzie włożyć, aby obie strony wykorzystały w sposób właściwy powstającą możliwość: z jednej strony nie dopuszczając do niwelowania korzyści, które stwarzają w walce z biurokratycznym skostnieniem nowe rozwiązania, z drugiej zaś — nie dopuszczając do nadużywania możliwości, jakie one stwarzają dla ludzi tracących z pola widzenia interes ogólnospołeczny.</u> | |
707 | + <u xml:id="u-40.11" who="#PoselSylwesterZawadzki">Uwaga powyższa odnosi się w jeszcze większym stopniu do instytucji strajku, która z jednej strony zapewnia niezwykle silne gwarancje dla obrony praw pracowniczych, z drugiej zaś strony — musi był traktowana przez robotników w państwie socjalistycznym jako ostateczność stosowana po wyczerpaniu rzeczywiście wszystkich środków i całego systemu mediacji, który powinien zostać stworzony. Oznacza to konieczność osiągnięcia nowego, znacznie wyższego etapu w rozwoju kultury politycznej i w praktyce jej stosowania w codziennych realiach życia społecznego.</u> | |
708 | + <u xml:id="u-40.12" who="#PoselSylwesterZawadzki">Rozważając tę problematykę trzeba mieć na uwadze, że władza silna i konsekwentna w działaniu nie może być utożsamiana z wszechwładną, z omnipotencją władzy; władza silna — to władza umiejąca w sposób realistyczny określić swoje granice. Wprowadzenie za jej zgodą mechanizmów, które umożliwiają władzy samokontrolę własnych poczynań nie może być traktowane jako jej osłabienie. Stworzenie tego rodzaju instytucji stawało się niejednokrotnie, jak uczy doświadczenie historyczne, ważnym czynnikiem umocnienia władzy. Wiemy również, że nieskrępowanie władzy, brak nad nią dostatecznej kontroli i brak mechanizmów samokontroli stawał się niejednokrotnie — i to wbrew subiektywnym zamiarom — przyczyną wypaczeń w jej działaniu, a w konsekwencji poważnego jej osłabiania. Powyższe doświadczenia powinny wejść na trwałe do kanonów kultury politycznej socjalizmu, nabierających coraz większej aktualności w miarę rozwoju formacji socjalistycznej.</u> | |
709 | + <u xml:id="u-40.13" who="#PoselSylwesterZawadzki">Wskazując na znaczenie wprowadzenia nowych instytucji, trzeba jednocześnie stwierdzić, że zmiany w mechanizmie społeczno-politycznym nie mogą się do nich ograniczyć. Podchodząc do tych zagadnień w sposób kompleksowy, trzeba podejmować działania na rzecz zmian doskonalących cały system instytucji demokracji socjalistycznej.</u> | |
710 | + <u xml:id="u-40.14" who="#PoselSylwesterZawadzki">Oczywiście, na czoło wysuwa się problematyka Sejmu. Sądzą, że w tej trosce o podniesienie rangi Sejmu, w trosce, która znalazła wyraz zarówno w stanowisku Prezydium Sejmu, w stanowiskach klubów poselskich, ostatnio również, chciałbym powiedzieć, na początku tej kadencji w wytycznych, które w tej sprawie przedstawił Klub Poselski PZPR, wydaje mi się, że nie powinniśmy gubić dotychczasowych osiągnięć, bardzo ważnych osiągnięć w działalności komisji, w działalności ustawodawczej Sejmu. Wydaje mi się, że funkcja ustawodawcza Sejmu w toku ostatnich kadencji poważnie się rozwija.</u> | |
711 | + <u xml:id="u-40.15" who="#PoselSylwesterZawadzki">Świadczą o tym nieliczne wprawdzie, ale ważkie inicjatywy poselskie, jak inicjatywa, która ostatecznie doprowadziła do utworzenia Naczelnego Sądu Administracyjnego, świadczy o tym wnikliwość, z jaką rozważają komisje Sejmu projekty rządowe, świadczy o tym ilość poprawek wnoszonych przez Sejm. Sądzę więc, że kontynuując dotychczasowy dorobek w działalności ustawodawczej, Sejm w działalności ustawodawczej powinien zwracać znacznie większą uwagę na rolę opinii ekspertów, jak również na rolę dyskusji społecznych nad projektami ustaw, powinien również przywiązywać szczególną wagę do sprawy publikowania ustaw. Otóż wydaje mi się, że z tą szczególną troską i nabytym już doświadczeniem powinny być przez nas rozpatrywane inicjatywy dotyczące tak ważkich projektów, jak projekt ustawy o związkach zawodowych, projekt ustawy o samorządzie robotniczym, projekt ustawy, która będzie dotyczyła roli Urzędu Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk w naszym kraju.</u> | |
712 | + <u xml:id="u-40.16" who="#PoselSylwesterZawadzki">Chciałbym Wysoką Izbę zapewnić, że Komisja Prac Ustawodawczych dołoży wszelkich starań, aby te akty o tak wielkiej randze były z największą wnikliwością i starannością rozpatrzone. Uważam, że zasadniczą zmianę wprowadzi fakt podporządkowania NIK Sejmowi i będzie to istotny czynnik umocnienia funkcji kontrolnej Sejmu.</u> | |
713 | + <u xml:id="u-40.17" who="#PoselSylwesterZawadzki">W tej sytuacji na czoło zagadnień jako centralny problem — i zgadzam się tutaj z wypowiedzią posła Kledeckiego — wysuwa się problem roli Sejmu i jego wpływu na uchwalanie planu społeczno-gospodarczego kraju i budżetu. Jest to centralne zagadnienie i rola Sejmu nie może ograniczać się tylko do akceptowania, a musi wywierać wpływ na optymalny kształt obu tych aktów i na realizację zgodną z przyjętymi przez Sejm w tych zagadnieniach założeniami.</u> | |
714 | + <u xml:id="u-40.18" who="#PoselSylwesterZawadzki">Można oczywiście byłoby wiele jeszcze mówić o innych kierunkach działania na rzecz rozwoju demokracji socjalistycznej. Miałbym w tej sprawie jeszcze wobec tego jedną propozycję. Uważam, że długofalowy program działania na rzecz rozwoju demokracji socjalistycznej będzie i powinien być równie ważnym elementem programu, który będzie przedstawiony narodowi w zagadnieniach gospodarczych i zagadnieniach socjalnych. Jest to ważna, niezwykle istotna część tego programu, która powinna obejmować takie zagadnienia, jak: rola organów administracyjnych, system kontroli w państwie, system organów samorządu społecznego, pozycja organizacji społecznych, rola prasy i środków masowego przekazu, a również metody przywództwa politycznego w kierowaniu krajem.</u> | |
715 | + <u xml:id="u-40.19" who="#PoselSylwesterZawadzki">Chciałbym na zakończenie podkreślić, że jako podstawowy warunek realizacji programu rozwoju socjalistycznego uważam uznanie, iż rozwój demokracji socjalistycznej stanowi obiektywną konieczność. Nie jest to doktrynalny luksus, jest to konieczność uwarunkowana głębokimi przemianami społecznymi, które spowodował socjalizm w dziedzinie kulturalnej i gospodarczej. Jest to jednocześnie konieczność wyrastająca z głębokich potrzeb społecznych, warunkująca przezwyciężanie aktualnych trudności oraz uruchomienie inicjatywy społecznej w celu jak najpełniejszego wykorzystania potencjału technicznego i intelektualnego kraju. Coraz pełniejsze realizowanie zasad współuczestnictwa w rządzeniu, coraz pełniejszy rozwój autentycznej samorządności jest czynnikiem działającym na rzecz umocnienia poczucia współgospodarzenia zakładem pracy, poczucia samodyscypliny i poszanowania prawa, poczucia współodpowiedzialności za losy kraju. Jeśli chcemy osiągnąć zasadniczy przełom w tej dziedzinie, tym bardziej zdecydowane i konsekwentne musi być nasze zaangażowanie na rzecz likwidowania biurokratycznych barier aktywności i wiarygodności, musi być działanie na rzecz rozwoju demokracji socjalistycznej. Dziękuję.</u> | |
716 | + <u xml:id="u-40.20" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
717 | + </div> | |
718 | + <div xml:id="div-41"> | |
719 | + <u xml:id="u-41.0" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Głos ma poseł Romuald Bukowski.</u> | |
720 | + </div> | |
721 | + <div xml:id="div-42"> | |
722 | + <u xml:id="u-42.0" who="#PoselRomualdBukowski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Staję tu jako bezpartyjny poseł Ziemi Gdańskiej i w swoim krótkim wystąpieniu — gdyż przedmówcy moi tu z tego miejsca poruszyli tyle kwestii zasadniczych i ważnych i uczynili to z żarliwością, godnością, w zadumie i w trosce o losy kraju — jako członek środowiska artystycznego postanowiłem dotknąć spraw innych, w tej debacie dzisiaj pomijanych, być może w natłoku spraw ważniejszych, zauważanych. Myślę tutaj mianowicie o tych regionach możliwości ludzkich, o tych odczuciach, które można by, nie kusząc się o precyzyjniejsze nazewnictwo, wyróżnić jako sferę wyższych uczuć społecznych. Wydaje mi się, że jest to element i przesłanka, na której bazując, można by z wiarą, nadzieją i optymizmem spojrzeć w najbliższą przyszłość.</u> | |
723 | + <u xml:id="u-42.1" who="#PoselRomualdBukowski">Przyjechawszy tu wcześniej — 28.VIII. — na zebranie Zarządu Głównego Związku Polskich Artystów Plastyków i wczoraj na tę debatę sejmową poprzedzoną posiedzeniami klubów poselskich, byłem zafascynowany żarliwością mówców. Byłem zafascynowany podnoszoną przez nich problematyką. Ucieszyła mnie ta sytuacja, gdyż wcześniej — jak informowali mnie przyjaciele i koledzy bardzo nikłe wiadomości przenikały do społeczeństwa w głąb kraju o tym co dzieje się na Wybrzeżu. Myślę, że i dzisiaj sytuacja ta znana z porozumienia zawartego pomiędzy przedstawicielami Rządu i klasy robotniczej — ma charakter oficjalnej wiadomości. Wszystkich tych doniosłych wydarzeń zrozumieć i odczuć nie można bez dotknięcia tego z bliska. Tak też mówili wszyscy ci, którzy przebywali w owych 18 dniach na Wybrzeżu.</u> | |
724 | + <u xml:id="u-42.2" who="#PoselRomualdBukowski">Niech mi wolno będzie jako artyście w tym miejscu pokusić się o nakreślenie, wykonanie jak gdyby szkicu tej sytuacji, bez posiłkowania się pędzlem i papierem, a może właśnie za pomocą słów kilku chciałbym obywatelom posłom przybliżyć nastrój i atmosferę owych dni, które, wierzę, przejdą do historii jako światła karta ruchu robotniczego w Polsce, jako nowy element w historii tego ruchu. Trzeba by wyobrazić sobie sytuację owego lądu, który zawiera się między Zatoką Gdańską a wzgórzami morenowymi o szerokości średnio 8 do 10 km i ciągnie się na przestrzeni 40 km. obejmując swoim zasięgiem 3 duże miasta. Trzeba wyobrazić sobie ten dzień — 14 sierpnia, kiedy to stanęła Stocznia Gdańska, kiedy powstał Komitet Strajkowy i wreszcie dni następne, kiedy strajk ogarnął 400 zakładów pracy, dużych, owych zbliżonych rozmiarem do Stoczni Gdańskiej, a więc o załogach kilkunastotysięcznych, do małych, liczących nieraz niewiele ponad 20 osób. Na bramach wszystkich zakładów pojawiły się biało-czerwone chorągiewki, a na szerokiej 12-metrowej bramie Stoczni Gdańskiej obok chorągiewek ogromne ilości bukietów i wiązanek kwiatów. Kobiety gdańskie nosiły jedzenie swoim mężom, braciom, synom, ale nosiły także wiązanki kwiatów, które umieściły na tej bramie. Miało to zatem także elementy pewne nudyczne.</u> | |
725 | + <u xml:id="u-42.3" who="#PoselRomualdBukowski">Patrzyło się na to jednak z podziwem, gdyż za bramą klasa robotnicza zdecydowana walczyć o prawa współdecydowania o losach gospodarki krajowej i o swoim losie podjęła w owych dniach nierówną i trudną walkę. Patrzyliśmy na to wszystko z podziwem, nie mogliśmy rozpoznać własnego społeczeństwa. To społeczeństwo wzbogaciło się w owych dniach o owe wartości, których nie sposób przecenić tu w tej sali; przez brak informacji, brak reportaży, brak uczciwej informacji o tym co się działo na Wybrzeżu — obywatele naszego kraju nie rozpoznają, nie znają i z daleka jedynie wyczuwać mogą tę atmosferę i sytuację, jaka tam zaistniała. Otóż owych 400 zakładów produkcyjnych, zrzeszonych w Międzyzakładowym Komitecie Strajkowym solidarnie negocjowało i walczyło o prawa świata pracy do współdecydowania o swoim losie i losie kraju. Działo się to wszystko w atmosferze wzajemnej życzliwości, poczucia odpowiedzialności za los kraju, za los swoich bliźnich, ale także za efekt owych negocjacji trudnych i dla wielu członków kierownictwa politycznego i administracyjnego bolesnych. Ale jednak te negocjacje przebiegały w atmosferze serdeczności i życzliwości wzajemnej.</u> | |
726 | + <u xml:id="u-42.4" who="#PoselRomualdBukowski">Trzeba także sobie wyobrazić jak wygląda owe Trójmiasto rozciągnięte na tych 40 km, gdzie na skutek decyzji władz lokalnych i Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego kursowała kolejka elektryczna i to był jedyny środek lokomocji, gdzie wszystkie służby świadczące na rzecz strajkujących załóg i mieszkańców Trójmiasta wypełniały swoje codzienne obowiązki, dostarczając codziennie świeże pieczywo, mleko i podstawowe artykuły. Niczego nie zabrakło mieszkańcom Trójmiasta, nie zabrakło dlatego, że pracownicy handlu, pokonując pieszo wielokilometrowe drogi, przybywali, przybywały głównie kobiety do swoich miejsc pracy na czas, by tam z uśmiechem na ustach rozdzielać te towary, które pozostały w magazynach. Towaru nie zabrakło, nikt nie kupował w nadmiarze żadnych artykułów.</u> | |
727 | + <u xml:id="u-42.5" who="#PoselRomualdBukowski">Była to sytuacja szczególna. Pojawiały się także elementy inne, mianowicie transparenty, nie wyglądały tak, jak te, które maluje się zwykle na 1 Maja. Były one malowane odręcznie, niezgrabnymi literami, ale treści, które wyrażały były przekonywające dla wszystkich. Pojawiała się także poezja okolicznościowa. Sytuacja taka trwała przez wszystkie dni. Otóż jakaś poważna radość, pełna odpowiedzialność, bo tak te uczucia nazywam dzisiaj, towarzyszyły całemu okresowi owych 18 dni. Zaistniały cechy, które dopiero wówczas dla wszystkich mieszkańców Wybrzeża stały się oczywiste i jasne.</u> | |
728 | + <u xml:id="u-42.6" who="#PoselRomualdBukowski">Klasa robotnicza w naszym kraju jest dojrzałą klasą i awangardą narodu. I otóż to zdarzenie napawać powinno nas wszystkich optymizmem. Wydaje się, że właśnie teraz zyskujemy nową energię i nowe możliwości i rozumiem wszystkie te głosy, które są przepojone istotną troską o los kraju, o trudności gospodarcze, o niemożność załatwiania wszystkiego naraz, ale w tym rozrachunku należy także widzieć element nowy, nowych wartości, nowej etyki, nowego sposobu bycia wszystkich ludzi pracy, gdyż w wielu zakładach pracy i fabrykach, w wielu instytucjach potencjalne możliwości świata pracy były wykorzystywane w nikłym zaledwie procencie. Działo się tak na skutek wielu okoliczności, o których była tu mowa.</u> | |
729 | + <u xml:id="u-42.7" who="#PoselRomualdBukowski">Jestem przeświadczony, że od dziś, od jutra cały naród weźmie się serdecznie do pracy, będąc usatysfakcjonowany we wszystkich tych zakresach, które dotąd nie dostarczały owych radości.</u> | |
730 | + <u xml:id="u-42.8" who="#PoselRomualdBukowski">Jest to wartość nadrzędna, której wielkości nigdy nie można przecenić. Na tym bazując, z optymizmem patrzymy w przyszłość. Ale należy tu spełnić jeszcze wiele warunków. Zaistniała współpraca, solidarność, jaka cechowała społeczeństwo Wybrzeża i domniemać należy, że i inne regiony kraju w tym czasie, zaowocowała bardzo serdecznymi i sympatycznymi zaszłościami, na co dzień — ta wzajemna pomoc, sposób bycia, serdeczny wobec wszystkich ludzi; a także na wysokości zdania na Wybrzeżu w tych trudnych dniach stanęło kierownictwo partii i administracji.</u> | |
731 | + <u xml:id="u-42.9" who="#PoselRomualdBukowski">Chcę tu wspomnieć o szczególnie ludzkim stosunku sekretarza Fiszbacha i wojewody Kołodziejskiego. Jest to przykład, może w tych dniach odosobniony, ale świadczy o tym, że społeczeństwo nasze może zjednoczyć się, może wzajemnie wspierać się i rozumieć w trudnych dniach próby.</u> | |
732 | + <u xml:id="u-42.10" who="#PoselRomualdBukowski">Myślę, że te wszystkie wartości, które zaistniały na Wybrzeżu, a o których z konieczności w tym krótkim wystąpieniu nie jestem w stanie powiedzieć, mogą zaowocować na obszarze całego kraju, gdyż ta odnowa zapoczątkowana na Wybrzeżu, zapoczątkowana we wszystkich tych regionach, które przeżyły ową falę protestów, już się dzieje. I wszędzie indziej po tych doświadczeniach w zupełnie inny sposób trzeba wykorzystać siły ludzkie. Potrzeba tutaj dyskusji, potrzeba wypracowania nowych form pracy naszego parlamentu. To się zaczęło dziać już dzisiaj. Ta debata zupełnie jest niepodobna do poprzednich. Toteż po raz pierwszy stając w tym miejscu, czuję się usatysfakcjonowany. Mam pełną świadomość tego, że nasza praca od dziś i w tym miejscu będzie owocniejsza. Po to jednak, by te wszystkie wartości dotarły do świadomości społeczeństwa należy co rychlej, nie czekając na uporządkowanie spraw formalnych w stosunku do Głównego Urzędu Kontroli Prasy i Widowisk, podjąć działania w kierunku udostępnienia społeczeństwu obszernych informacji o tym, co dzieje się w tym gmachu, co dzieje się w kraju wokół problemu odnowy. Myślę, że niebagatelną tutaj sprawą będzie zwrócenie większej uwagi na małe wykorzystanie do tej pory działalności w naszym kraju w zakresie kultury i sztuki.</u> | |
733 | + <u xml:id="u-42.11" who="#PoselRomualdBukowski">Jestem upoważniony, na zakończenie tego wystąpienia, w imieniu środowiska plastyków polskich złożyć informację, że w dniu 28 ub. miesiąca Zarząd Główny Związku Polskich Artystów Plastyków, w imieniu licznego, bo blisko 12-tysięcznego środowiska artystów plastyków, zredagował list solidarnościowy, w którym dziękuje klasie robotniczej, dziękuje wszystkim uczestnikom tego ruchu odnowy na Wybrzeżu i wszędzie, za podjęcie serdecznego trudu naprawy</u> | |
734 | + <u xml:id="u-42.12" who="#PoselRomualdBukowski">Rzeczypospolitej, gdyż wszyscy artyści w naszym kraju wierzą, że wraz z odnową i odbudową życia społecznego, gospodarczego kraju znajdzie się też miejsce na wzbogacenie naszej kultury o nowe dzieła służące człowiekowi, służące ide, nie krępowanej bezrozumną cenzurą, służące wzbogaceniu i przywracaniu nowych wartości i kondycji człowieczej, jego etyki, określeniu jego miejsca w społeczeństwie i pokazywaniu wzorców trudnego współczesnego życia współczesnego człowieka, który jest wielopłaszczyznowy i musi mieć swoją reprezentację. Z tą wiarą i nadzieją schodzę z tego miejsca przeświadczony, że od tej pory nasz Sejm będzie godniej reprezentował swoich wyborców. Dziękuję.</u> | |
735 | + <u xml:id="u-42.13" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
736 | + </div> | |
737 | + <div xml:id="div-43"> | |
738 | + <u xml:id="u-43.0" who="#WicemarszalekAndrzejWerblan">Ogłaszam obecnie 20-minutową przerwę.</u> | |
739 | + <u xml:id="u-43.1" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 20 min. 05 do godz. 20 min. 35)</u> | |
740 | + </div> | |
741 | + <div xml:id="div-44"> | |
742 | + <u xml:id="u-44.0" who="#Marszalek">Wznawiam obrady. Głos ma poseł Józef Krotiuk.</u> | |
743 | + </div> | |
744 | + <div xml:id="div-45"> | |
745 | + <u xml:id="u-45.0" who="#PoselJozefKrotiuk">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! W trudny żniwny czas, dosłownie walcząc z kaprysami przyrody, wieś polska z troską przeżywa wydarzenia w naszym kraju i daje temu wyraz w rozległej i powszechnej dyskusji. Różne w niej słyszymy tony, ale budujący jest fakt, że społeczeństwo wiejskie chcę spokoju, ładu i oczekuje takich warunków, które zapewniłyby naszej ojczyźnie harmonijny rozwój, by naszą gospodarkę cechowała równowaga, zaś życia społecznego nie zakłócały deformacje.</u> | |
746 | + <u xml:id="u-45.1" who="#PoselJozefKrotiuk">Coraz powszechniejsze staje się przekonanie, że o takim właśnie rozwoju naszej ojczyzny w dużym stopniu decydować będzie sytuacja w polskim rolnictwie. Dziś, w norwidowskim szacunku do kruszyny chleba, trzeba obok romantycznych zachwytów wprowadzać także głęboką, materialną treść.</u> | |
747 | + <u xml:id="u-45.2" who="#PoselJozefKrotiuk">Wieś polska z zadowoleniem zaakceptowała politykę rolną wypracowaną i realizowaną wspólnie przez Polską Zjednoczoną Partię Robotniczą i Zjednoczone Stronnictwo Ludowe.</u> | |
748 | + <u xml:id="u-45.3" who="#PoselJozefKrotiuk">Jak więc wytłumaczyć, że w rolnictwie naszym nie uzyskaliśmy oczekiwanego powodzenia, że od rolników — podobnie jak od robotników — napływają rozliczne postulaty, którym nie sposób przecież odmówić racji. Złożone i trudne to sprawy i wymagają one głębokiej, obiektywnej analizy, wolnej od z góry założonych uprzedzeń i schematów.</u> | |
749 | + <u xml:id="u-45.4" who="#PoselJozefKrotiuk">Oczywiście na sytuację rolnictwa miał wpływ splot różnorodnych, niekorzystnych i obiektywnych czynników. Przede wszystkim jednak powinniśmy przywrócić pełną zgodność teorii wynikającej z naszej polityki rolnej z praktyką. W realizacji tej polityki przykładów zakłóceń zanotowaliśmy sporo. Wiadomo, że cykl produkcyjny w rolnictwie rozpoczyna się na polu i poprzez oborę, chlewnię, kończy się w zakładzie przetwórczym. Natomiast w ostatnich latach nie tylko relatywnie, ale i w wielkościach bezwzględnych zmniejszane były nakłady i nasze zainteresowania kierunkami plonotwórczymi, takimi jak melioracje, kształtowanie stosunków wodnych, nawożenie, ochrona roślin itp.</u> | |
750 | + <u xml:id="u-45.5" who="#PoselJozefKrotiuk">Trzeba to naprawić, tak jak szybko trzeba wzmocnić skutecznie bariery przeciwko rozrzutnemu gospodarowaniu ziemią i podjąć na szerszą, znacznie szerszą skalę komasację gruntów. Mamy już w polskich gospodarstwach ponad pół miliona ciągników. Niepodważalny to sukces, zwłaszcza że przed 10 laty mieliśmy tylko 200 tys. Ale dziś właśnie w gorący czas żniw, z powodu braku części zamiennych i opon, tysiące ciągników jest unieruchomionych, wiele z tychże przyczyn jest unieruchomionych przyczep, sieczkarni polowych i innych maszyn. A także jeszcze jesteśmy ubodzy w naszym rolnictwie w nieskomplikowany, prosty sprzęt, nieskomplikowane, proste maszyny. Jest oczywiście wielki problem techniczny, organizacyjny i moralny należytego wykorzystania posiadanego już potencjału. Sprawą o najwyższym znaczeniu jest umacnianie zaufania rolników do możliwości rozwijania swoich warsztatów produkcyjnych.</u> | |
751 | + <u xml:id="u-45.6" who="#PoselJozefKrotiuk">Trzeba bezwzględnie zerwać z praktyką tzw. stref wpływów poszczególnych form własności, trzeba zerwać z niezrozumiałym wręcz z politycznego, społecznego i ekonomicznego punktu widzenia ograniczeniem przepływu ziemi w dobre, sprawdzone ręce. Powinniśmy umacniać w codziennej, szeroko rozumianej praktyce przekonanie o trwałości rozwoju gospodarstwa indywidualnego.</u> | |
752 | + <u xml:id="u-45.7" who="#PoselJozefKrotiuk">W rolnictwie duże znaczenie ma samodzielność w podejmowaniu decyzji. Z natury rzeczy nie znosi ono szczegółowych ingerencji zewnętrznych. Wiemy z wieloletnich doświadczeń również, jak czułe jest ono na właściwe proporcje cen i kosztów.</u> | |
753 | + <u xml:id="u-45.8" who="#PoselJozefKrotiuk">Jest tu wiele do poprawy zarówno co do poziomu, jak i wewnętrznych proporcji cen. Mogę tu, Obywatele Posłowie, podać wiele przykładów, jak wprost beztrosko rosły ceny wielu maszyn, narzędzi, części zamiennych, jak chociażby to, że cena przetrząsarko-zgrabiarki wzrosła z 9500 do 15 000 zł, sadzarki ziemniaków z 15 tys. zł do 28 tys. zł itd. Proszę mi wybaczyć zastosowanie takiego dziwnego przelicznika, ale niezrozumiały jest wręcz dla rolników taki paradoks, że cena na przykład 1 kg rozsiewacza, w którym funkcjonują różne mechanizmy, wprawdzie nieskomplikowane, ale funkcjonują, wynosi ok. 40 zł, a lemiesza, zwykłego lemiesza — około 60 zł.</u> | |
754 | + <u xml:id="u-45.9" who="#PoselJozefKrotiuk">Nie grozi nam, Obywatele Posłowie, nadprodukcja, zwiększanie efektów w każdym kierunku produkcji rolniczej jest bardzo dla gospodarki narodowej potrzebne. W tej sytuacji właściwy poziom i proporcje cen skupu poszczególnych płodów rolnych to bardzo ważny instrument harmonijnego rozwoju produkcji.</u> | |
755 | + <u xml:id="u-45.10" who="#PoselJozefKrotiuk">Trzeba naprawdę zacząć liczyć koszty produkcji w rolnictwie i to nie tylko w skali globalnej. Może podobnie, jak przy kosztach utrzymania prowadzić tę działalność w różnych niezależnych od siebie ośrodkach?</u> | |
756 | + <u xml:id="u-45.11" who="#PoselJozefKrotiuk">Obywatele Posłowie! Ostatnie wydarzenia w naszym kraju stały się sygnałem do rozwoju demokracji robotniczej. Platforma polityczna IV Plenum KC PZPR tworzy szerokie horyzonty autentycznego udziału robotników w rządzeniu krajem. Z istoty sojuszu robotniczo-chłopskiego wynika, że równolegle z rozwojem demokracji robotniczej rozwijać się powinna demokracja chłopska. W naszym kraju bogate tradycje mają organizacje rolnicze i spółdzielczość wiejska. Głęboki niepokój musi wzbudzać osłabienie w ostatnich latach działalności samorządowej w tych organizacjach. Nie trzeba komentować, ile to niesie niekorzystnych następstw. Ilu negatywnym zjawiskom w życiu społecznym i gospodarczym wsi można skutecznie przeciwdziałać przez należyte funkcjonowanie samorządu. A wykształciło się tych zjawisk niestety sporo. Jest na wsi wiele spraw bardzo w życiu rolnika, w codziennej jego pracy uciążliwych, zabierających mu drogi czas, wywołujących rozgoryczenie, które częstokroć przesłania niezaprzeczalne przecież osiągnięcia. Jest jeszcze na wsi wiele nabrzmiałych, nie rozwiązanych problemów socjalnych, ekonomicznych, społecznych. Istotną rolę może tu również spełnić wiejski samorząd.</u> | |
757 | + <u xml:id="u-45.12" who="#PoselJozefKrotiuk">Powszechnie przyczynę takiego stanu rzeczy upatruje się w rozbudowanej ingerencji, nieodpowiedzialnej często, w sprawy spółdzielczości i kółek rolniczych przez organy administracji państwowej i nadrzędny aparat spółdzielczych związków. Nadmierna ilość dyrektywnych wskaźników i zaleceń nie pozostawia prawie żadnego marginesu dla inicjatywy samorządu. A jest to przecież ogromna siła społeczna, mamy szansę ją uruchomić. Jest w tym również szansa podniesienia rangi zawodu rolnika. Wiele mają do zrobienia w tej materii związki organizacji spółdzielczych i kółek rolniczych, szczególnie związki centralne. Działania takie zostały już podjęte w Naczelnej Radzie Spółdzielczej i Centralnym Związku Kółek Rolniczych. Organizacja kółek rolniczych, skupiająca blisko 3 miliony członków, w tym szerokie rzesze kobiet wiejskich, młodych rolników i specjalistów produkcji, w związkach i zrzeszeniach branżowych, powinna istotnie spełniać rolę organizacji społeczno-zawodowej polskich rolników. Większy powinien być jej wpływ na rozwiązywanie problemów polskiej wsi i rolnictwa zarówno w skali kraju, jak i w każdej wsi. Kółko rolnicze we wsi powinno spełniać konkretną rolę organizatora życia społecznego wsi, brać odpowiedzialność za wyniki produkcyjne, pełniej rozwijać nowoczesne metody uprawy i hodowli, ale także współdecydować o kierunkach zagospodarowania ziemi, rozdziale deficytowych podstawowych środków produkcji, o zakresie i kierunkach kontraktacji, o skali i sposobach świadczenia usług produkcyjnych i bytowych na wsi. Musimy i to szybko powrócić nie tylko w statutach, ale w codziennej praktyce do przestrzegania demokratycznych zasad wyboru rad i zarządów spółdzielni. Jest w przygotowaniu projekt ustawy o spółdzielczości. Pracę nad nim należy przyspieszyć, by szybko usunąć nieprawidłowości, jakie wystąpiły w tym powszechnym, zasłużonym i bardzo istotnym dla rozwoju gospodarczego i społecznego wsi i całego kraju ruchu.</u> | |
758 | + <u xml:id="u-45.13" who="#PoselJozefKrotiuk">Wysoka Izbo! Z uwagą wysłuchaliśmy wystąpienia Prezesa Rady Ministrów posła Józefa Pińkowskiego. Jest w nim zawarta zapowiedź ogromnej pracy, jaka nas wszystkich czeka. Jest w nim również ogromny ładunek logiki i realizmu.</u> | |
759 | + <u xml:id="u-45.14" who="#PoselJozefKrotiuk">Dzisiejszy dzień polskiej wsi — to twarda konieczność szybkiego zakończenia wciąż trwających żniw, zgromadzenia jak największej ilości pasz, to porządne przeprowadzenie wszystkich jesiennych prac, szczególnie siewów, to niedopuszczenie do ujemnych zjawisk w hodowli, to pełna realizacja państwowych planów skupu.</u> | |
760 | + <u xml:id="u-45.15" who="#PoselJozefKrotiuk">Niech mi będzie wolno z wysokiej sejmowej trybuny dla ofiarnego trudu polskich rolników w tegorocznych żniwach i dla tych wszystkich, którzy ten trud wspomagają rękoma, umysłem i sercem przekazać głębokie uznanie.</u> | |
761 | + <u xml:id="u-45.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
762 | + </div> | |
763 | + <div xml:id="div-46"> | |
764 | + <u xml:id="u-46.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Edmund Męclewski.</u> | |
765 | + </div> | |
766 | + <div xml:id="div-47"> | |
767 | + <u xml:id="u-47.0" who="#PoselEdmundMeclewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przed tygodniem na spotkaniu z aktywem młodzieżowym młody człowiek postawił mi pytanie — Jak Pan się czuje jako poseł i dziennikarz? Pytanie miało ton arogancki i ironiczny. Jak ja żałuję, że ten młody człowiek dzisiaj nie słyszy tej debaty sejmowej. Gdyby naród ją dzisiaj słyszał. Jestem szczęśliwy, że w niej dzisiaj uczestniczę.</u> | |
768 | + <u xml:id="u-47.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
769 | + <u xml:id="u-47.2" who="#PoselEdmundMeclewski">To jest data ważna w dziejach parlamentaryzmu polskiego, której nikt nie wykreśli i nikt już nie będzie mógł w tym gmachu mówić innym językiem niż mówimy dzisiaj. Jestem dziennikarzem lat prawie pięćdziesiąt, w przyszłym roku będę miał 50 lat pracy zawodowej — niektórzy uważają, że za dużo, może mają rację — ale jako dziennikarz, częściowo jako poseł, towarzyszyłem Polsce Ludowej w 35 latach jej marszu ku sukcesom. Czy tylko ku sukcesom? Także w niedostatkach, także w niepowodzeniach i muszę powiedzieć w tych dniach obrachunku narodowego, czuję się w jakiś sposób współodpowiedzialny za te niepowodzenia, za te klęski, za te dramaty narodowe. Szukam przyczyn zła. Na pewno było nim milczenie, brak odwagi cywilnej, ale przecież czy nie towarzyszyła nam wszystkim, także tej Izbie, jakaś prawie gombrowiczowska ogólna niemożność, mechanizm, mechanizm — który uniemożliwiał jakieś działanie, jakieś przedarcie się prawdy. Mówiono dzisiaj wiele o zaufaniu, a chcę powiedzieć — o nieufności. Nie można budować władzy na nieufności do społeczeństwa. Ta nieufność może zresztą zrodzić sprzężenie zwrotne, nieufność społeczeństwa do władzy także, a to już byłoby groźne. Klasa robotnicza — nasza polska — dowiodła jednak, że to zaufanie jest jeszcze. To jest chyba prawda, mimo że mówiący kiedyś w mojej obecności to zdanie, mówił to trochę żartobliwie: zła propaganda — to kontrrewolucja, a brak informacji — to dezinformacja, to dywersja, także ideologiczna, szansa dla plotek. Ja myślę, że jeżeli niektórzy mówcy dzisiaj mówili głośno, a i ja do nich należę też, to chcę przypomnieć, że krzyczy ten, kogo boli, kto inny Jest obojętny, a tu nie można być obojętnym.</u> | |
770 | + <u xml:id="u-47.3" who="#PoselEdmundMeclewski">Poseł Holoubek mówił, rzucał oskarżenia ciężkie pod adresem środków masowego przekazu. Panie Kolego — to tak jakby do armaty powiedzieć, że winna jest, że giną ludzie. Tu są w tej sali dziennikarze, zabierali głos tutaj także, ja także jestem dziennikarzem. Przecież nie zmieniliśmy się. Mechanizm, mechanizm uniemożliwiał przebicie się prawdy. Opinia publiczna i opinia publikowana, to jednak często dwie różne rzeczy. Dwie bardzo różne rzeczy, jak różna była rzeczywistość dnia codziennego i na przykład godzina dobrobytu w Dzienniku Telewizyjnym, która budziła tylko gorzki śmiech albo gniew narodu, gniew klasy robotniczej. To nie jest przypadek, że robotnicy rozjątrzeni na taką informację i propagandę, to wysunęli także na czoło swoich postulatów, swoich żądań, swojego patrzenia na rzeczywistość, jaką chcieliby widzieć w Polsce. Ta metoda była współreżyserem klęski i naszych dramatycznych dni teraz. Jakaż tu jest ironia. Socjalizm zwalczył analfabetyzm, dał broń oświaty, wykształcił naród. Żyjemy w okresie nowoczesności, kiedy świat jest dostępny wszędzie w zasięgu ręki — i próbować to społeczeństwo odpychać od wiedzy o Polsce. Nie będę przed tą Izbą mówił, skąd ja czerpałem informację o dniach bieżących tego dramatu, który się dzieje w Polsce. Przykre by to było zbytnio.</u> | |
771 | + <u xml:id="u-47.4" who="#PoselEdmundMeclewski">Naród przecież to nie małe dzieci, ale naród chcę być doinformowany. Naród ma prawo być doinformowany. I to powodowało, że np. na pytanie, kto finansuje Wolną Europę — odpowiadam — my, my w Polsce przez niedoinformowanie własnego społeczeństwa powodujemy to, że słuchają tamtych, wrogich Polsce ośrodków działania, ośrodków informacji. Społeczeństwo miało dość spartakiady frazesu i pustki informacyjnej. A przecież w ostatecznym rachunku to społeczeństwo, naród na swoich barkach, swoim trudem musi dźwigać brzemię dnia powszedniego i naprawiać skutki błędów. Trzeba się z nim podzielić odpowiedzialnością za losy państwa. To przecież nasze wspólne dobro dla was partyjnych i dla nas bezpartyjnych. Na samą partię ten ciężar jest zbyt wielki, to ciężar na miarę narodu. Naród cały musi go dźwigać na swoich barkach. Kiedy mówię o tym, że to posiedzenie ma wartość historyczną, to chciałbym powiedzieć, że mam pełną świadomość, miej my świadomość, że to właśnie zawdzięczamy klasie robotniczej, jej odwadze, ona umożliwiła to takie dzisiejsze posiedzenie Sejmu.</u> | |
772 | + <u xml:id="u-47.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
773 | + <u xml:id="u-47.6" who="#PoselEdmundMeclewski">I myślę, że taki Sejm może na taką patriotyczną klasę robotniczą liczyć tak, jak ta klasa może liczyć na taki Sejm.</u> | |
774 | + <u xml:id="u-47.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
775 | + <u xml:id="u-47.8" who="#PoselEdmundMeclewski">Mówiono: więcej demokracji. Słusznie, ale demokracja to dialog, to dyskusja, to nie monolog. A dyskusji zabrakło. Czy nie widzieliśmy, jak ten naród dojrzewał, jak dojrzał. I na polach bitew, i w katowniach, i w zrywie powstańczym, i w niepojętym trudzie odbudowy, w trudnej walce o nowe pojmowanie socjalizmu, w przezwyciężaniu błędów własnych i cudzych — naród dojrzał. Wczoraj dawał swoją krew, dzisiaj daje swoją pracę, da ją jutro także. Cycero kiedyś wołał — „amicus Plato, amicus Sokrates, sed magis arnica veritas”. Przyjacielem jest mi Plato, przyjacielem jest mi Sokrates, ale większym przyjacielem jest prawda. Ten naród zasługuje na prawdę i myślę, że w tych dniach wielkiego uniesienia narodowego miejmy odwagę mówić także prawdę trudną. A prawda trudna jest taka, że teraz nie pora na stawianie, na zgłaszanie nowych żądań, na licytowanie się, na formułowanie nowych programów, jak to co jest przebudować, jak urwać dla siebie kawał, tak jak nie pora na nowe żądania robotnicze. Pora na spokój. Teraz jest pora na zastanowienie się, na refleksje, pora na stabilizację, która nie odejdzie na krok, na jotę od tego, co osiągnięte, ale stabilizację. Ten Rząd musi otrzymać szansę od narodu, bo inaczej będzie dziać się w tym państwie źle, inaczej możemy pójść w kierunku najgorszym z możliwych. Naród musi dać szansę dla tego Rządu, musi mieć również świadomość tej trudnej prawdy. Dalsze żądania, dalsze postulaty prowadzą na manowce, doprowadzą do osiągnięcia nie celów postawionych tylko odwrotności.</u> | |
776 | + <u xml:id="u-47.9" who="#PoselEdmundMeclewski">Wiemy po ostatnich tygodniach o sobie wzajemnie dużo, więcej niż kiedykolwiek, naród o władzy, władza o narodzie; naród o partii, partia o narodzie. Jest szansa, że możemy, że będziemy sobie ufać. Ale nie powinniśmy się już zawieść. Również klasa robotnicza teraz nie powinna zawieść i partii i narodu. Okazać to zaufanie do końca. Błędy trzeba określić, ~a~by móc je naprawić, można je naprawić, ale można to zrobić tylko wspólnie.</u> | |
777 | + <u xml:id="u-47.10" who="#PoselEdmundMeclewski">Jest też taka rzymska zasada — „salus rei publice suprema lex esto”. Ocalenie, zdrowie rzeczypospolitej musi być prawem najwyższym. Ja mam osobiście uczucie, że to jest pora teraz powiedzieć: Ocalenie Rzeczypospolitej — prawem najwyższym — nie licytacja, nie stawianie celów nieosiągalnych. Oczywiście to nie znaczy, że nie ma być odpowiedzialności. Odpowiedzialności za wczoraj w poczuciu odpowiedzialności za jutro. Trzeba ujawnić korzenie zła, prawdę o błędach i o winach. Winni nieudolności, złej woli, bezmyślności nie mogą być więcej już, jak to bywało do tej pory, karani kopniakiem w górę, ulubioną metodą pewnych okresów czasu. Skończyć trzeba z tą karuzelą stanowisk, rozwiązać trzeba klub właścicieli Polski Ludowej. Polska jest własnością całego narodu.</u> | |
778 | + <u xml:id="u-47.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
779 | + <u xml:id="u-47.12" who="#PoselEdmundMeclewski">Jeszcze jedno. Czy my jesteśmy tak bogaci, że energia społeczna jest zbędna, a przecież tu w energii społecznej, w narodzie, społeczeństwie są największe rezerwy jeszcze, do których można sięgnąć. To jest największe bogactwo, bo wyrasta ono ze świadomości historycznej, ze świadomości narodowej, z patriotyzmu, z poczucia współodpowiedzialności, z woli tworzenia. Odpowiedzialność za jutro każę rozliczyć wczoraj nie osobiście — generalnie. Tu nie chodzi o porachunki z pojedynczymi ludźmi, ale po to, żeby móc ponieść odpowiedzialność za jutro.</u> | |
780 | + <u xml:id="u-47.13" who="#PoselEdmundMeclewski">Jestem bezpartyjny. Takich jak ja jest wielu, większość w Polsce, w tej sali jest też wielu. Sądzę, że mogę w ich imieniu powiedzieć — miejcie do nas zaufanie, więcej zaufania niż do tej pory. Brak legitymacji partyjnej to nie jest grzech pierworodny, to taki rodzaj urody. Nasz stosunek do Polski jest dokładnie taki sam jak wasz, dokładnie taki sam. Przecież to jest nasze państwo, w którym mamy być, jesteśmy, chcemy być współgospodarzami. Powtarzam — ciężaru naszych dni sama partia nie udźwignie. Potrzebna jest pomoc całego narodu. Może do tej pomocy się odwołać? Naród cały pod przewodem partii, wsparty programem budowy socjalizmu, sojuszami, w pokoju, razem ten ciężar bez trudności dźwignie. Odpowiedzialność i jawność Przed nami przecież — żadna tajemnica, przed nami bardzo ciężkie dni. Tylko jawność życia publicznego, decyzji ważnych dla narodu, umożliwi ponoszenie współodpowiedzialności, okazanie zaufania narodowi. Ja dlatego z taką radością dowiedziałem się o tym, że wrócimy do dawnego dobrego obyczaju i zasady — Najwyższa Izba Kontroli podlegać będzie Sejmowi jako suwerenowi tego państwa. Przecież o to chodzi. Idzie o tę prostą zasadę — prawo niechaj prawo znaczy, a sprawiedliwość — sprawiedliwość.</u> | |
781 | + <u xml:id="u-47.14" who="#PoselEdmundMeclewski">Brak jawności, brak odpowiedzialności pozwalał na szastanie rozmaitymi elementami, które wcale nie wzbogacają naszego życia publicznego. Ale nie nobilitujmy tych elementów antysocjalistycznych, pomawiając je o sprawstwo dni, w których żyjemy, to byłaby krzywda dla patriotów, dla patriotycznej klasy robotniczej polskiej. Bez tych patriotów nie byłoby przełomu, który zapowiada proces zdrowienia organizmu społecznego i państwowego. Przecież wymowa tych trudnych dni w Polsce jest jednoznaczna. Klasa robotnicza, naród mówi: socjalizm — tak, wypaczenie — nie. Nawiasem mówiąc ten tytuł i artykuł zostały skonfiskowane między IV a V Plenum w — „Sztandarze Młodych”. Popatrzcie posłowie i posłanki, prawie wieki dzielą nas od tego tygodnia. Niemożliwe, nie do pomyślenia dzisiaj, żeby taka konfiskata mogła się zdarzyć. A była. Zrobiliśmy ogromną drogę w krótkim czasie, ogromną i ważną drogę. W nowych warunkach myślę, że Wysoka Izba nie wątpi w to tak jak ja, społeczeństwo, naród udzieli Rządowi kredytu zaufania, da mu szansę, da swoją pracę, cierpliwość, mądre współdziałanie. Przecież wiemy, ten naród niełatwo jest przestraszyć. Nieulękle patrzył śmierci w oczy, śmierci narodowej w oczy. Ten naród musi dowiedzieć się teraz także tej prawdy, że ciężar wykonania zobowiązań, jakie władza w tym dialogu z klasą robotniczą wzięła na siebie, to ciężar ogromny, to ciężar, pod którym będziemy się wszyscy uginać, ale uświadomienie tej prawdy i pokazywanie drogi wyjścia, którą widzę tylko we wspólnym marszu, pozwoli na to, żebyśmy te trudności pokonali. Dziękuję za uwagę.</u> | |
782 | + <u xml:id="u-47.15" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
783 | + </div> | |
784 | + <div xml:id="div-48"> | |
785 | + <u xml:id="u-48.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Urszula Płażewska.</u> | |
786 | + </div> | |
787 | + <div xml:id="div-49"> | |
788 | + <u xml:id="u-49.0" who="#PoselUrszulaPlazewska">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Po raz pierwszy jako poseł województwa łódzkiego zabieram głos z tej trybuny. Zabieram głos w bardzo trudnej i złożonej sytuacji, w jakiej znalazł się nasz kraj. Przeszłam tragedię II wojny światowej, dlatego jako kobieta, matka przeżywałam głęboki niepokój, który także towarzyszył milionom Polaków przez okres ostatnich dwóch miesięcy. Obawialiśmy się utracić wszystko to, co wspólnie wypracowaliśmy wysiłkiem całego narodu.</u> | |
789 | + <u xml:id="u-49.1" who="#PoselUrszulaPlazewska">Z ogromną ulgą przyjęliśmy zakończenie strajków. Pozwoliło nam to podjąć normalną pracę, a dzieciom naszym spokojnie w dniu 1 września rozpocząć nowy rok szkolny. Postulaty zawarte w porozumieniach między strajkującymi a przedstawicielami Rządu spotkały się z ogromnym zainteresowaniem ludzi pracy. Są to sprawy dotyczące nas wszystkich, sprawy z którymi niejednokrotnie występowaliśmy.</u> | |
790 | + <u xml:id="u-49.2" who="#PoselUrszulaPlazewska">Mogę tu powiedzieć, że jako delegat na VIII Zjazd naszej partii, zabierając głos, wskazywałam na potrzebę usprawnienia systemu zarządzania i kierowania gospodarką, na marnotrawstwo czasu pracy, odpowiedzialność ludzi na różnych stanowiskach. Wiele miejsca poświęciłam również sprawom lepszego zaopatrzenia rynku i usprawnienia handlu.</u> | |
791 | + <u xml:id="u-49.3" who="#PoselUrszulaPlazewska">Było wiele trudnych spraw, które narastały. My kobiety byłyśmy już zmęczone staniem w kolejkach. Doprowadziło to do zdenerwowania i napięć.</u> | |
792 | + <u xml:id="u-49.4" who="#PoselUrszulaPlazewska">Jesteśmy rozgoryczeni. Wielka szkoda, że do regulowania tych spraw musiało dojść w tak drastycznej sytuacji. Jest przecież w tych porozumieniach wiele spraw nie po raz pierwszy stawianych. Są niektóre z nich wprost wyjęte z uchwał VIII Zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, jak podwyższenie emerytur i rent starego portfela, podniesienie płac ludziom najniżej zarabiającym, daleko idącą pomoc dla młodych małżeństw.</u> | |
793 | + <u xml:id="u-49.5" who="#PoselUrszulaPlazewska">Obywatele Posłowie! Dziś toczy się ostra dyskusja nad dalszym kształtem i działalnością związków zawodowych — najbardziej masowej i samorządnej organizacji ludzi pracy. Wiele słów padło też na ten temat dzisiaj z tej trybuny. Nie chciałabym być zrozumiana, że nie dostrzegam w pracy związków zawodowych wielu słabości i potrzeby skuteczniejszego i lepszego działania. Ale zwykła uczciwość ludzka nakazuje doceniać nam to, co przez okres działalności związków zawodowych zrobiono dla ludzi pracy. To przecież nasze — klasowe związki, wyrosłe z tradycji rewolucyjnych, stanęły wspólnie z partiami robotniczymi do odbudowy kraju i tworzenia ustroju socjalistycznego.</u> | |
794 | + <u xml:id="u-49.6" who="#PoselUrszulaPlazewska">Czy naprawdę można zapomnieć, że to przecież dzięki staraniom związków zawodowych zostało rozwiązanych tak wiele trudnych problemów — przedłużono urlopy macierzyńskie, zrównano zasiłki chorobowe dla pracowników fizycznych i umysłowych, powstał fundusz alimentacyjny. A w naszym robotniczym mieście stworzono specjalne oddziały pracy chronionej dla kobiet ciężarnych i niepełnosprawnych zawodowo, wiele placówek opiekuńczych dla ludzi starych oraz poprawiono warunki pracy w większości zakładów przemysłowych.</u> | |
795 | + <u xml:id="u-49.7" who="#PoselUrszulaPlazewska">Wymieniam tylko niektóre problemy, te które zostały rozwiązane. Podobnie jak tysiące pracujących mam świadomość, że wiele spraw jeszcze nie rozwiązano, że na rozwiązanie niektórych czekamy zbyt długo. Ale, czy zawsze uważnie słuchano wielu krytycznych głosów, także w tej sali? Czy konsekwentnie były realizowane nasze robotnicze postulaty?</u> | |
796 | + <u xml:id="u-49.8" who="#PoselUrszulaPlazewska">Uważam, że nie zmieni tej sytuacji sama nazwa związków zawodowych, ale zakres działalności, konsekwencja w ich realizacji, wybór właściwych ludzi, którzy zechcą się poświęcić tej trudnej, społecznej pracy. Potrzebne jest też jak najszybsze przedstawienie społeczeństwu ustawy o związkach zawodowych, takiej ustawy, która sprzyjałaby jedności klasy robotniczej.</u> | |
797 | + <u xml:id="u-49.9" who="#PoselUrszulaPlazewska">Dziś po ciężkich dniach doświadczeń, wnioski wyciągnąć musimy wszyscy: partia, Rząd, nasz Sejm, związki zawodowe, a także każdy Polak na swoim stanowisku pracy.</u> | |
798 | + <u xml:id="u-49.10" who="#PoselUrszulaPlazewska">Robotnicy z naszego miasta dołączają się do wszystkich głosów padających obecnie w dyskusji. Podobnie jak i inni, znając swój fach, musimy jak najlepiej pracować. To nie może być tylko hasłem, to musi stać się naszym codziennym obowiązkiem. Natomiast Rząd, kierując naszym państwem, musi mieć pełną znajomość sytuacji i potrzeb ludzi, liczyć się z możliwościami naszej gospodarki, a o sytuacji gospodarczej szczerze i otwarcie informować naród. Znajomość sytuacji kraju zobowiązuje przecież nas Polaków, aby dbać o ten kraj. Chcąc coś dla siebie, nie zapominajmy, co jesteśmy winni ojczyźnie.</u> | |
799 | + <u xml:id="u-49.11" who="#PoselUrszulaPlazewska">Dobrze się stało, że program przedstawiony przez Premiera, obejmujący płace, dotyczy ludzi wszystkich zawodów zarówno tych, co strajkowali, jak i tych, którzy wysuwali swoje postulaty, ale pracy nie przerwali. Takie postawienie sprawy spotka się z dużym zrozumieniem.</u> | |
800 | + <u xml:id="u-49.12" who="#PoselUrszulaPlazewska">Wszystkie przedstawione tu dziś przez Premiera decyzje wymagają wygospodarowania dodatkowych środków, a także dalszych pożyczek zagranicznych, które przecież spłacać będziemy musieli wszyscy naszą rzetelną, codzienną pracą.</u> | |
801 | + <u xml:id="u-49.13" who="#PoselUrszulaPlazewska">Na pewno z dużym uznaniem spotka się też zapowiedź Premiera dotycząca walki ze spekulacją. Robotnicy dawno już na to czekają. Jak długo mamy tolerować tysiące pasożytów żyjących z pracy uczciwych ludzi? Jestem przekonana, że zapowiedź ta przekształci się w działanie.</u> | |
802 | + <u xml:id="u-49.14" who="#PoselUrszulaPlazewska">W tej trudnej sytuacji, w jakiej znalazł się nasz kraj, jedno jest szczególnie cenne, że nie zniszczono tego, co przez 35 lat z takim trudem osiągnęliśmy. Rozumiem dziś jeszcze mocniej, jak bardzo potrzebny jest nam spokój, skromność, rozwaga, a nade wszystko pamięć, że jesteśmy Polakami.</u> | |
803 | + <u xml:id="u-49.15" who="#PoselUrszulaPlazewska">Wysoka Izbo! Jako posłanka środowiska robotniczego, przysłuchując się wystąpieniom w dzisiejszej dyskusji, w której padło wiele krytycznych uwag i wniosków, boli mnie jedno, że dopiero dziś mówi się o sprawach innymi słowami, innym tonem, słowami, które na pewno zmuszały do myślenia także wczoraj i do patrzenia na te sprawy także wczoraj innymi oczyma. Myślę, że jako robotnica podnosząca te problemy wielokrotnie w dyskusji mam pełne prawo to dzisiaj w tym miejscu powiedzieć. Takim głosem jak dziś mówmy zawsze. Dziękuję.</u> | |
804 | + <u xml:id="u-49.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
805 | + </div> | |
806 | + <div xml:id="div-50"> | |
807 | + <u xml:id="u-50.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Jerzy Jóźwiak.</u> | |
808 | + </div> | |
809 | + <div xml:id="div-51"> | |
810 | + <u xml:id="u-51.0" who="#PoselJerzyJozwiak">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Padały dzisiaj często z tej trybuny dwa słowa: odwaga i rozsądek. Stawiano je w kontekście z różnymi zdarzeniami, odnoszono je do czasu przeszłego i obecnego. Najczęściej jednak zestawiano je z postawą klasy robotniczej.</u> | |
811 | + <u xml:id="u-51.1" who="#PoselJerzyJozwiak">Wsłuchując się z uwagą w przedstawione poglądy przez obywateli posłów, ogarnęła mnie refleksja, by pojęcia te odnieść do siebie, także do Wysokiego Sejmu.</u> | |
812 | + <u xml:id="u-51.2" who="#PoselJerzyJozwiak">Zaledwie 2 miesiące temu wypowiadaliśmy się w tej sali i zajmowaliśmy stanowisko w sprawie zmian w narodowym planie społeczno-gospodarczym na rok 1980. Zdawaliśmy sobie sprawę z trudności, z kłopotów i problemów tkwiących w naszej gospodarce. Byliśmy świadomi faktu, że napięcia społeczne narastają i potęgują się. Nikt jednak z nas wówczas w tej sali nie liczył się z tym, iż przybiorą one tak gwałtowny charakter, jak to miało miejsce. Dziś, gdy gwałtowność tych nastrojów zelżała, gdy spokojniej można pewne sprawy ocenić, wydaje się, że na najwyższe uznanie zasługuje fakt, iż za podstawę rozwiązania nabrzmiałego i powstałego konfliktu władze uznały płaszczyznę dialogu i porozumienia. Był to rzeczywisty akt odwagi, był to akt rozsądku. Przyjęta formuła porozumienia kosztuje nas wiele w sferze i płaszczyźnie społecznej, politycznej, a także ekonomicznej.</u> | |
813 | + <u xml:id="u-51.3" who="#PoselJerzyJozwiak">Padało ostatnio często pytanie wyrażające również i ubolewanie z faktu, iż w okresie tym Sejm nie obradował i nie wyrażał swego poglądu. Powiedziano już dzisiaj na ten temat wiele. Potwierdzono, iż niedobra praktyka w minionych latach zakorzeniła się w działalności Sejmu i organów przedstawicielskich wszelkich szczebli. Organy te zepchnięte zostały do — jak to tutaj z tej trybuny określono — stempla akceptującego decyzje. Ta niedobra praktyka jest dzisiaj podstawą do krytyki. Daje również podstawę do stosowania miernika odpowiedzialności.</u> | |
814 | + <u xml:id="u-51.4" who="#PoselJerzyJozwiak">Należy sobie zadać pytanie — wszyscy i każdy z osobna — dlaczego tak się stało. Czy aby nie byliśmy tutaj w tej sali, a także w trakcie posiedzeń komisji sejmowych, zbyt mało odważni jako posłowie, nie dość energiczni, bez należytej stanowczości, konsekwencji i odwagi domagaliśmy się przedstawienia rzeczywistego stanu naszej gospodarki, realizowania naszych słusznych wniosków i postulatów, których przecież zdecydowana większość zapisana jest w porozumieniu rządowym, a których dosłowne brzmienie znajduje się w stenogramie z posiedzenia Sejmu czy komisji sejmowych.</u> | |
815 | + <u xml:id="u-51.5" who="#PoselJerzyJozwiak">Wysoki Sejmie! Mówimy o problemach politycznych i społecznych, mówimy o demokracji socjalistycznej. Jest jednak rzeczą podstawową, decydującą o wypełnieniu treści zawartych porozumień, sprawa treści ekonomicznych. Mają one olbrzymie, ogromne znaczenie dla ludzi, a również i skutki dla naszej gospodarki. Wywołały nadzieję, ale liczyć musimy się z rzeczywistością. A ta w sferze ekonomiki — jak byśmy jej nie chcieli mierzyć — jest bezwzględna i brutalna. Nadzieja na obfitość towarów na rynku być może zasadna tylko, gdy będzie powszechna świadomość faktu, że ten odcinek działalności nie jest tylko obowiązkiem i powinnością Rządu i władz centralnych, ale jest obowiązkiem i powinnością władz szczebla wojewódzkiego i podstawowego, gdzie w swojej podstawowej masie tworzą się dobra rynkowe, które przecież wspólnie konsumujemy, gdzie w podstawowej masie — jak mówił poseł Szczepański — w drobnych małych zakładach tworzą się największe wartości materialne.</u> | |
816 | + <u xml:id="u-51.6" who="#PoselJerzyJozwiak">I sprawa druga, drobna, ale ważna w tym temacie — sprawa nadziei w dziedzinie cen. Powołano instytucje, które mają je zagwarantować. Trzeba jednak mieć świadomość, że nie one będą miernikiem tego, co na rynku będzie, ale koszty, które sami będziemy kształtować i które będziemy albo zmniejszać, albo w sposób nieobliczalny poszerzać.</u> | |
817 | + <u xml:id="u-51.7" who="#PoselJerzyJozwiak">Tu refleksja i pytanie do obywatela Prezesa Rady Ministrów. Pragnę zapytać się obywatela Premiera, czy nie opublikowana decyzja Rady Ministrów sprzed kilku miesięcy o nowych cenach zaopatrzeniowych, które mają wejść w życie z dniem 1 stycznia przyszłego roku jest nadal aktualna. Jeżeli jest aktualna, to jaki — zdaniem Rządu — wywrze ona wpływ na całą politykę w zakresie produkcji rynkowej, kształtowanie cen rynkowych. Świadomość ta musi nam wszystkim dzisiaj towarzyszyć.</u> | |
818 | + <u xml:id="u-51.8" who="#PoselJerzyJozwiak">Wysoki Sejmie! Przedstawiony dzisiaj doraźny program rodzi — jak powiedziałem — ogromne skutki w planie społeczno-gospodarczym. To prawda. Odzwierciedlą się one w wykonaniu budżetu — to także prawda. Dotychczas brak było spójności w planie i budżecie. Brak tej spójności prowadził po prostu do życia na kredyt. Chodzi o to, by widzieć w nowych działaniach Rządu płaszczyznę współdziałania, planowania i finansów — jako że te ostatnie decydują w kwestii budżetu o tym, jaka będzie możliwość wykonania umów społecznych zawartych przez Rząd z komitetami strajkowymi.</u> | |
819 | + <u xml:id="u-51.9" who="#PoselJerzyJozwiak">Zapewnione w tych umowach i złożone zostały przez Rząd gwarancje ekonomiczne i społeczne. Wywołały one jednak, po ich ogłoszeniu, wątpliwości co do ich realności. Chodzi dziś o to, by w naszych działaniach nie wyolbrzymiać tych wątpliwości i by nie nosiły one nawet i cech wzajemnego oskarżania. Chodzi o to, by nie deptać autorytetów stworzonych m.in. przez Sejm. Chodzi jednak również i o to, by wątpliwości przekształcić i zamienić w wiarę. Wielka jest w tej mierze skala wspólnych działań, których różne aspekty wykazuje dzisiejsza uczciwa i rzetelna wymiana poglądów.</u> | |
820 | + <u xml:id="u-51.10" who="#PoselJerzyJozwiak">Pragnę podkreślić to, co niektórzy posłowie z tej trybuny mówili, że Wysoki Sejm powinien być gwarantem i rzecznikiem realizacji tych porozumień, które zostały zawarte. Towarzyszyć tej deklaracji jednak musi świadomość katalogu zapisanych praw stanowiących i stanowionych przez Sejm, z których trzeba i należy korzystać, ale również katalogu obowiązków, które trzeba wypełniać na co dzień przez wszystkich i wszędzie. Inaczej w dalszej eskalacji żądań i w partykularyzmie doprowadzimy do rozwarstwienia i rozdarcia, do zniweczenia całego naszego dorobku, dorobku ustroju socjalistycznego, dorobku 35 lat Polski Ludowej. Jedność więc nie jest moim apelem, jedność jest potrzebą wszelkich działań, nie jest werbalnym wyrazem; jest potrzeba umacniania jedności całego narodu i przytaczanie za nią argumentów historycznych byłoby nietaktem popełnionym wobec zgromadzonych w tej sali. Potrzeba jedności na wszystkich szczeblach władzy i wszelkiej zorganizowanej pracy jest najwyższym nakazem i towarzyszyć jej będzie wówczas spokojna i wydajna praca oraz konsekwencja w realizacji tego, co powiedziano przez obydwie strony i czego oczekuje od nas cały naród. Dziękuję za uwagę.</u> | |
821 | + <u xml:id="u-51.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
822 | + </div> | |
823 | + <div xml:id="div-52"> | |
824 | + <u xml:id="u-52.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Jan Kubit.</u> | |
825 | + </div> | |
826 | + <div xml:id="div-53"> | |
827 | + <u xml:id="u-53.0" who="#PoselJanKubit">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Cały nasz kraj, przecież nie tylko Wybrzeże, przeżywa głęboki kryzys społeczny i gospodarczy. Równie ostro zarysował się kryzys polityczny na płaszczyźnie władza — z jednej strony, a społeczeństwo, ludzie pracy — z drugiej strony.</u> | |
828 | + <u xml:id="u-53.1" who="#PoselJanKubit">Najbardziej bolesny dla naszego narodu jest fakt cykliczności występowania tego rodzaju zjawisk kryzysowych o takim samym podłożu, którym nie potrafiono w porę zapobiec. W tej sprawie wypowiedziano z tej trybuny wiele gorzkich, a także i pięknych, i mądrych słów, tchnęło nowym powiewem patriotyzmu, odpowiedzialności za losy Polaków i Polski. Dumny jestem, że biorę udział w tej wysoce odpowiedzialnej debacie sejmowej, która przejdzie do historii polskiego parlamentaryzmu. Kontynuujmy ten duch zdrowienia na wszystkich szczeblach naszej działalności partyjnej, społecznej i gospodarczej.</u> | |
829 | + <u xml:id="u-53.2" who="#PoselJanKubit">Obywatele Posłowie! Do wystąpienia dzisiejszego z wysokiej trybuny sejmowej zostałem zobowiązany przez swoją załogę Elbląskiego Kombinatu Budowlanego. Byłem więc w środku wydarzeń przez cały czas trwania strajku i przez każdy z 14 dni musiałem zdawać egzamin przed swoją załogą. Mam więc moralne prawo do zabierania głosu w sprawach ważnych dla kraju, dla społeczeństwa i dla Sejmu. Chciałbym więc w tym miejscu powtórzyć niektóre pytania, często powtarzające się w trakcie wielogodzinnych trudnych, ale odpowiedzialnych spotkań.</u> | |
830 | + <u xml:id="u-53.3" who="#PoselJanKubit">Dlaczego nie mówiło się przez całe lata prawdy naszemu społeczeństwu i klasie robotniczej?</u> | |
831 | + <u xml:id="u-53.4" who="#PoselJanKubit">Dlaczego odpowiedzialność za czyny nie dotyczy równo wszystkich? Za zniszczenie przedmiotów nawet niewielkiej wartości robotnik jest karany, a błędne decyzje gospodarcze na wysokich szczeblach, powodujące ogromne straty, są bezkarne, a odpowiedzialność, jak to pięknie nieraz mówiliśmy, powinna wzrastać z zajmowanym stanowiskiem.</u> | |
832 | + <u xml:id="u-53.5" who="#PoselJanKubit">Dlaczego tak wiele mówi się o konsultacjach, a ważne dla społeczeństwa decyzje zapadają bez konsultacji, jak to się mówi popularnie — z soboty na niedzielę?</u> | |
833 | + <u xml:id="u-53.6" who="#PoselJanKubit">Dlaczego trzeba — „odkurzać” stare postulaty?</u> | |
834 | + <u xml:id="u-53.7" who="#PoselJanKubit">Dlaczego władza karmi nas frazesami?</u> | |
835 | + <u xml:id="u-53.8" who="#PoselJanKubit">Dlaczego ciężar programu oszczędności ma ponosić głównie klasa robotnicza?</u> | |
836 | + <u xml:id="u-53.9" who="#PoselJanKubit">Dlaczego w kraju nie potrafiono przez całe lata rozwiązać tak ważnych spraw, z pozoru drobnych, jak:</u> | |
837 | + <u xml:id="u-53.10" who="#PoselJanKubit">— jakość wędlin i wyrobów garmażeryjnych — jakość odzieży roboczej, — jakość narzędzi prostych, które nie odpowiadają poziomowi techniki w naszym kraju?</u> | |
838 | + <u xml:id="u-53.11" who="#PoselJanKubit">Robotnicy, odnowieni robotnicy, mówią czytelnie i ostro: zamieńcie programy poprawy na kilogram dobrej kaszanki. I mają rację.</u> | |
839 | + <u xml:id="u-53.12" who="#PoselJanKubit">Wysoki Sejmie! Poddawaliśmy analizie wszystkie zgłaszane postulaty załogi. Ogromna ich większość dotyczyła kompetencji władz centralnych i dlatego też komitety strajkowe chciały rozmawiać tylko z zespołami rządowymi. Dlaczego tak było i czy tak być musi?</u> | |
840 | + <u xml:id="u-53.13" who="#PoselJanKubit">Otóż centralizacja i biurokracja osiągnęły obłędny poziom. Sytuacja dyrektora zakładu jest taka, że ma związane ręce i nogi, a musi skakać wzwyż. Największa pora radykalnie rozszerzyć kompetencje i autonomię przedsiębiorstw, a także uruchomić spójne systemy ekonomiczno-finansowe. Wtedy podstawowe problemy socjalne i płacowe będą rozwiązywane w przedsiębiorstwie na zasadach samorządności, gospodarności i współodpowiedzialności. Konieczna jest przecież motywacja dobrej roboty. Dojrzałość załóg jest gwarancją powodzenia. Proponuję więc rozpatrywanie przez Sejm równolegle trzech projektów ustaw:</u> | |
841 | + <u xml:id="u-53.14" who="#PoselJanKubit">— o związkach zawodowych, — o samorządzie robotniczym, — o przedsiębiorstwach, a być może także ustawy o planowaniu.</u> | |
842 | + <u xml:id="u-53.15" who="#PoselJanKubit">Obywatele Posłowie! Chciałbym w tym miejscu odpowiedzieć na zadawane mi często pytanie — dlaczego budowlani tym razem znaleźli się w pierwszym szeregu strajkujących. Są dwa podstawowe powody, po pierwsze — budowlani nie chcą być więcej, przepraszam za użyte słowo, opluwani przez środki masowego przekazu nie za swoje grzechy, a przecież hasło — „Polak potrafi” wyszło od budowlanych i kiedyś o nich śpiewano piosenki. Po drugie — domagają się stworzenia im wreszcie warunków do pełnej realizacji zadań w budownictwie mieszkaniowym. Przecież budownictwo ma najbardziej przestarzałe i nieżyciowe systemy płacowe, cenniki robót i taryfikatory. Również podstawy prawne umów pomiędzy inwestorami i przedsiębiorstwami są już anachronizmem. Budownictwo jako niezwykle ważna gałąź gospodarki narodowej wymaga szybkich i radykalnych przeobrażeń. Jest to zgodne zresztą z licznymi dezyderatami sejmowej Komisji Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych.</u> | |
843 | + <u xml:id="u-53.16" who="#PoselJanKubit">Wysoki Sejmie! Na zakończenie swojego wystąpienia chciałbym kilka słów powiedzieć o pracy naszego Sejmu jako najwyższego organu przedstawicielskiego. Wiele na ten temat krytycznie powiedziano w trakcie dzisiejszej debaty plenarnej. Ale dzisiejsza debata sejmowa przebiegała już w duchu uzdrowienia życia społeczno-politycznego w kraju.</u> | |
844 | + <u xml:id="u-53.17" who="#PoselJanKubit">Chciałbym wyrazić przekonanie, że zgodnie z zapowiedzią Premiera Józefa Pińkowskiego, wszystkie nasze poselskie wnioski i dezyderaty, zgłaszane zwłaszcza na posiedzeniach komisji sejmowych, a także i z tej trybuny będą przedmiotem analiz i odpowiedzi Rządu.</u> | |
845 | + <u xml:id="u-53.18" who="#PoselJanKubit">W tym zakresie w pełni popieram stanowisko naszego Klubu Poselskiego PZPR o konieczności rozszerzenia konstytucyjnych uprawnień kontrolnych Sejmu nad działalnością całego Rządu, a nie jak dotychczas tylko poszczególnych resortów. Jestem przekonany, że posłowie i Sejm dopilnują prawidłowości realizacji naszych postanowień.</u> | |
846 | + <u xml:id="u-53.19" who="#PoselJanKubit">I ostatnie zdanie. Uczyńmy wszystko, każdy z nas, dla przywrócenia w kraju spokoju, utrzymania jedności narodu polskiego oraz wytyczenia i konsekwentnej, z gwarancją, realizacji programu uzdrowienia społeczno-politycznego w naszym socjalistycznym kraju, ojczyźnie wszystkich Polaków. Dziękuję za uwagę.</u> | |
847 | + <u xml:id="u-53.20" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
848 | + </div> | |
849 | + <div xml:id="div-54"> | |
850 | + <u xml:id="u-54.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Mieczysław Rakowski.</u> | |
851 | + </div> | |
852 | + <div xml:id="div-55"> | |
853 | + <u xml:id="u-55.0" who="#PoselMieczyslawRakowski">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Niełatwo jest mnie, członkowi Komitetu Centralnego partii ponoszącej główną odpowiedzialność za rozwój kraju, zabierać głos. Wzburzona na opinia publiczna oczekuje dziś od każdego przedstawiciela PZPR samokrytycznej oceny jego własnej działalności, ba nawet samobiczowania, a najbardziej nawet słuszne apele, najbardziej rozsądne słowa jest skłonna przyjmować jako przejaw mentorstwa. Dziś część opinii publicznej jest również gotowa przyklasnąć każdej opinii, stwierdzającej, że wszystko w minionym dziesięcioleciu było złe.</u> | |
854 | + <u xml:id="u-55.1" who="#PoselMieczyslawRakowski">Nie jest mi łatwo występować tutaj również dlatego, iż należę do tej grupy zawodowej, która dzisiaj zbiera cięgi, częściowo zasłużone, częściowo nie. Nawet prof. Szczepański nie odmówił sobie tej przyjemności, by nam, jak to mówią Warszawiacy, dołożyć. Proszę bardzo.</u> | |
855 | + <u xml:id="u-55.2" who="#PoselMieczyslawRakowski">Jeśli trzeba, mogę służyć za pochyłe drzewo, sądzę, że wielu moich kolegów również. Chciałbym jednak przypomnieć, że dziennikarze i środki masowego przekazu stanowiły część mechanizmu, który — w co wierzę — potrafimy zmienić. Jeśli mimo to decyduję się na zabranie głosu, to czynię tak dlatego, ponieważ uważam, że jest to moja powinność obywatelska, że w sytuacji, w jakiej się znajdujemy, trzeba głośno mówić o tym, co cieszy, co wzbudza nadzieje i tym samym głosem mówić o tym, co może niepokoić każdego, komu nie tylko teraźniejszość, ale i przyszłość Polski leży na sercu. Trzeba o tym mówić, mimo że wielkie i wzniosłe słowa, zbyt często używane, utraciły swą moc i swój blask. Spróbujemy uwolnić się od tego nieznośnego ciągłego powtarzania tych słów.</u> | |
856 | + <u xml:id="u-55.3" who="#PoselMieczyslawRakowski">Wysłuchałem z uwagą wystąpienia Premiera towarzysza Pińkowskiego. Było ono niewątpliwie rzeczowe, spokojne. Nie było to wystąpienie błyskotliwe, Towarzyszu Premierze, ale — tak myślę — błyskotliwych wystąpień dziś naprawdę nie potrzebujemy. Zresztą kandydatów do wygłaszania błyskotliwych przemówień jest dzisiaj w Polsce wielu, ogromna, z dnia na dzień zwiększająca się kolejka. Tak, jakby nie było nam dość kolejek przed sklepami.</u> | |
857 | + <u xml:id="u-55.4" who="#PoselMieczyslawRakowski">W naszych kuluarach wystąpienie Premiera przyjęto różnie. To nie jest program, usłyszałem od jednego z moich przyjaciół sejmowych. Powstaje więc pytanie, co mogłoby być programem. Jakieś wywrócenie do góry nogami całej machiny gospodarczej, organizmu gospodarczego? A może jakieś nadzwyczajne komisje, które znajdą kamień filozoficzny natychmiast, do walki, może z kimś, o coś, przeciwko komuś. Bądźmy realistami, Obywatele Posłowie! Od lat należę do zwolenników głębokiej rekonstrukcji struktur zarządzania i kierowania gospodarką narodową, od lat głoszę potrzebę wyzwolenia każdego człowieka pracy z gorsetu nadmiernej centralizacji; nawet oberwałem za to, co nie jest zresztą dziś najważniejsze. Postulaty te pozostają nadal aktualne. Ale dzisiaj nie o to chodzi. Dzisiaj nie czas też na sypanie piachem w oczy, nawet jeżeli jest on czyściutki, nadwiślański, dzisiaj trzeba wykonać, w pełni zrealizować przyjęte na siebie zobowiązania. Nawet jeśli są one skromne, chociaż nie są. Wykonanie tych zobowiązań nie będzie sprawą łatwą. Przypomnę, co powiedział Premier: — „Program społeczny, który podejmujemy, przyjdzie nam realizować w trudnych warunkach”. I dalej: — „Pragnę stwierdzić, że aktualny poziom wydajności pracy i wielkość produkcji nie zapewniają materialnych podstaw dla pełnego urzeczywistnienia tego programu”. Sądzę, że ta prawda powinna stać się prawdą powszechną w naszym społeczeństwie.</u> | |
858 | + <u xml:id="u-55.5" who="#PoselMieczyslawRakowski">Jeżeli ten plan pracy Rządu, dzisiaj tutaj przedstawiony, zostanie naprawdę wykonany, to zwyczajne codzienne życie Polski z całą pewnością stanie się lżejsze. A przecież o to chodzi. Żyjemy w takich dniach, w których upowszechnia się zwyczaj chwalenia jednych i ganienia drugich. Ci — „ustawieni” na pozycji chłopców do bicia, to kierownictwo partii i Rządu. Zgoda, każdy powinien otrzymać swoje. Kto zasłużył na lanie, powinien je otrzymać, ale nie wpadajmy w drugą skrajność.</u> | |
859 | + <u xml:id="u-55.6" who="#PoselMieczyslawRakowski">Nikt dzisiaj w Polsce nie ma i nie może mieć cudownego leku, z pomocą którego istniejący obecnie kryzys gospodarczy i polityczny można natychmiast, jutro albo pojutrze całkowicie usunąć i stworzyć erę powszechnej szczęśliwości. Taka jest prawda i ją powinniśmy wszyscy szerzyć. Nie od dziś — to wiadomo — co najmniej co drugi Polak nosi w kieszeni swój własny plan uzdrowienia Polski. Niech nosi. Ja też często taki posiadam. Niech nosi, ale niech jednocześnie wykonuje sumiennie swoje obowiązki. Nawet, jeśli tym obowiązkiem będzie hodowanie królików.</u> | |
860 | + <u xml:id="u-55.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
861 | + <u xml:id="u-55.8" who="#PoselMieczyslawRakowski">Doraźny program działania proponowany przez Premiera uważam za rozsądny i godny poparcia, co oczywiście nie oznacza, że należy zrezygnować z szybkich prac nad przygotowaniem programu długofalowego, pamiętając jednak o znanym przysłowiu — „Co nagle to po diable”.</u> | |
862 | + <u xml:id="u-55.9" who="#PoselMieczyslawRakowski">Obywatele Posłowie! Jest wiele spraw w naszej przez nas wszystkich szanowanej i ukochanej ojczyźnie, nad którymi trzeba się poważnie zastanowić, wyciągnąć właściwe wnioski i je realizować. Jest wiele także krzywd, które trzeba naprawić. Otrzymuję, nie tylko zresztą w ostatnich tygodniach i dniach, listy od czytelników, których dotknęła, i te słowa powinny tutaj paść, arogancja władz. Otrzymuję listy od czytelników daremnie dochodzących swych uzasadnionych praw obywatelskich, bezskutecznie pukających do drzwi wielu urzędów, gabinetów dyrektorów i naczelników, otrzymuję listy od ludzi rozgoryczonych. Nie żądają oni wielkich reform, chcą zwyczajnej, ludzkiej sprawiedliwości, tej, która jest zapisana w Konstytucji.</u> | |
863 | + <u xml:id="u-55.10" who="#PoselMieczyslawRakowski">Nie bagatelizuję tych wszystkich spraw, krzywd, które narosły, widocznych gołym okiem niesprawiedliwości i nie nawołuję do ich zapomnienia, ale uważam, że dzisiaj najważniejszym obowiązkiem wszystkich patriotów polskich, od komunistów do katolików, jest działanie na rzecz umocnienia nadrzędnej wartości — państwa polskiego, jego suwerenności i niepodległości.</u> | |
864 | + <u xml:id="u-55.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
865 | + <u xml:id="u-55.12" who="#PoselMieczyslawRakowski">Aby przejść przez obecny, głęboki i rozległy kryzys gospodarczy i polityczny, potrzebujemy silnego państwa, państwa suwerennego, dobrze zorganizowanego. To jest nakaz chwili. Przyszłe pokolenia Polaków mniej uwagi zwracać będą na nasze spory i rezultaty rozrachunków, więcej zaś na to, czy potrafiliśmy zachować nasze państwo i jego struktury.</u> | |
866 | + <u xml:id="u-55.13" who="#PoselMieczyslawRakowski">Jeśli mówię o silnym państwie, to nie mam na myśli państwa, którego dewizą jest zamordyzm. Nie, nasze ludowe, socjalistyczne państwo musi być państwem demokratycznym, musi być wspierane rzeczywistą, a nie wymuszoną akceptacją mas, nie tylko klasy robotniczej, lecz również ofiarnie pracujących rolników polskich i inteligencji. Ale musi to być także państwo wysoko zdyscyplinowane, jego obywatele, wszyscy obywatele, muszą zrozumieć, że istnieją granice ustępstw gospodarczych i politycznych. Państwo nie może bez końca ustępować pod naporem żądań ekonomicznych — nawet uzasadnionych. Nie może także czynić nieustannych koncesji politycznych. Tak więc wszystkie strony uczestniczące w likwidowaniu konfliktu, jaki powstał, powinny zdobyć się na wielki realizm. Wszystkie strony, to znaczy zarówno rządzący, jak i rządzeni. Jeśli to nie nastąpi, marne sobie wystawimy świadectwo przed całym światem, a zwłaszcza przed naszymi sojusznikami — krajami socjalistycznymi, przed całym światowym obozem postępu. Ciążą na nas obowiązki, które nie zamykają się w skali naszego kraju. Powinni o tym pamiętać także ci, którym rosną dziś skrzydła, ponieważ uważają, że nadszedł taki czas, w którym można zakwestionować trwałość socjalizmu na ziemiach polskich oraz kierowniczą rolę partii.</u> | |
867 | + <u xml:id="u-55.14" who="#PoselMieczyslawRakowski">Dzisiaj, a także w przyszłości, Rząd, władza ludowa nie powinna składać obietnic na wyrost, bez pokrycia. Powinna być skromna w składaniu obietnic i odważna, zdecydowana w realizowaniu tego, co jest możliwe. Musi być uczciwa we wszystkich swoich poczynaniach. Aby tak się stało, wiele jeszcze trzeba zmienić w sposobach sprawowania władzy. Ministrowie zasiadający na ławach rządowych muszą wiedzieć, że są tylko sługami narodu. Nie naród jest ich sługą. Ale jest i druga strona. Najlepszy nawet Rząd, najlepsza polityka nie przetrwa, jeśli społeczeństwo wiecowanie i ciągłe stawianie nowych żądań uzna za trwały styl bycia. Również w socjalizmie liberum veto nie może być propozycją na życie.</u> | |
868 | + <u xml:id="u-55.15" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
869 | + <u xml:id="u-55.16" who="#PoselMieczyslawRakowski">Obywatele Posłowie! Przedstawiłem tutaj zaledwie część swoich myśli o Rzeczypospolitej. Pragnę wyraźnie powiedzieć i podkreślić jeszcze raz: nie opowiadam się za jakimkolwiek przemilczaniem spraw trudnych. Nie proponuję zamknięcia rozdziału bolesnych, ale ozdrowieńczych obrachunków z tym, co było złe i niedobre. Pragnę jedynie tego, aby dzisiaj całe społeczeństwo zdobyło się na dojrzałość, bez której wszelkie dążenia do naprawy mogą okazać się tylko krótkotrwałym snem.</u> | |
870 | + <u xml:id="u-55.17" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
871 | + </div> | |
872 | + <div xml:id="div-56"> | |
873 | + <u xml:id="u-56.0" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Lista mówców została wyczerpana, wobec tego zamykam dyskusję.</u> | |
874 | + <u xml:id="u-56.1" who="#Marszalek">Obecnie głos zabierze obywatel Premier Józef Pińkowski.</u> | |
875 | + </div> | |
876 | + <div xml:id="div-57"> | |
877 | + <u xml:id="u-57.0" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Pragnę odpowiedzieć na skierowane bezpośrednio do mnie pytania, nim jednak to uczynię, chciałbym stwierdzić, co następuje. W dyskusji nad informacją Rządu podjętych zostało wiele problemów. Chciałbym przede wszystkim podziękować za stosunek do tej informacji i do zamierzeń Rządu. Zgłoszonych zostało przy tym wiele wniosków i propozycji, które wymagają szczegółowego rozważenia. Bardzo za nie dziękuję. Chciałbym odnieść się obecnie do niektórych tylko spraw. Wiele miejsca w dyskusji zajęły problemy dotyczące współudziału Sejmu w określaniu kierunków polityki społeczno-gospodarczej, ich praktyczne konkretyzowanie i realizowanie. Mówił o tym obywatel poseł Stefański, mówiło wielu innych obywateli posłów.</u> | |
878 | + <u xml:id="u-57.1" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Zgłoszono propozycję, aby Rząd stworzył lepsze możliwości do realnej, rzeczowej dyskusji w Sejmie nad kierunkami rozwoju kraju, poprzez to, że będą dyskutowane nie tylko ostateczne projekty planu i budżetu, lecz również wcześniej, w okresie je poprzedzającym, założenia planów i budżetów. Co mogę odpowiedzieć na tę propozycję i zapytanie? Tylko to, że jest ona słuszna. Przez wiele lat sam byłem przewodniczącym sejmowej Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów i wiem, że takie podejście do tej sprawy jest zasadne. Rząd będzie się starał więc stworzyć warunki po temu. Nie chcę patrzeć na to wąsko — musimy opracować dobre plany rozwojowe i wziąć za nie wszyscy odpowiedzialność. Nie będzie to sprawa łatwa, będzie wymagała rozważenia wielu kwestii, będzie wysmagała w realizacji olbrzymiego wysiłku całego naszego narodu.</u> | |
879 | + <u xml:id="u-57.2" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Obywatel poseł Jóźwiak zadał mi pytanie dotyczące też częściowo omawianej kwestii, czy uchwała o wprowadzeniu cen zaopatrzeniowych będzie obowiązywać. Wprowadzenie cen zaopatrzeniowych jest, jak nam się wydaje, nieuchronne. Wszak chodzi o to, aby uwzględniać w działalności przedsiębiorstw rachunek ekonomiczny, oparty na realnych kosztach, w tym także uwzględniający poziom cen surowców i materiałów pochodzących z importu. Jest to oczywiście sprawa nieprosta, idzie o to, aby nie wpłynęła ta reforma na ceny detaliczne podstawowych towarów. Musimy wszystkie jej implikacje ponownie rozważyć, aby zrealizować ją właściwie i w zakresie rzeczywiście niezbędnym.</u> | |
880 | + <u xml:id="u-57.3" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Obywatel poseł Zabłocki poruszył sprawę stosunków państwo-kościół. Obywatel poseł, jak zrozumiałem, odniósł wrażenie, że sprawa została potraktowana w informacji Rządu marginesowo, niejako po staremu. Obywatel poseł Zabłocki nie weźmie mi za złe, jeżeli powiem, iż trudno jest mi się w pełni zgodzić z tym stanowiskiem. Powiedziałem bowiem m.in., że kierownictwo kościoła katolickiego z wielką rozwagą i odpowiedzialnością odnosiło się do ostatnich wydarzeń i sytuacji w Polsce, że nasza polityka wyznaniowa zdaje egzamin i będziemy ją kontynuować i rozwijać. Myślę, że w tym, co powiedziałem zawartych jest wiele myśli wychodzących naprzeciw nowej sytuacji i nowym warunkom. Trudno jest mi odpowiedzieć na to, jakie powinny być nakłady poszczególnych pism katolickich. Zbadamy przedłożone tu wnioski. Chcę natomiast oświadczyć, że uznaję za celowe restytuowanie komisji mieszanej, która powinna być forum do, omawiania i rozstrzygania wszelkich problemów dotyczących współdziałania państwa i kościoła. Rząd chcę być otwarty na współdziałanie ze wszystkimi siłami społecznymi, którym leży na sercu dobro naszej ojczyzny Polski Ludowej.</u> | |
881 | + <u xml:id="u-57.4" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Wreszcie chciałbym nawiązać do wypowiedzi posła Szczepańskiego, który w swoim bardzo interesującym, głębokim przemówieniu, na mój apel do pracowników nauki odpowiedział, że naukowcy — rozumiałem — nigdy nie uchylali się i uchylać się nie będą od służenia krajowi i również w obecnej, trudnej i złożonej sytuacji uczynią wszystko, aby pomóc w rozwiązywaniu wielu złożonych problemów, a równocześnie powiedział, że nie były należycie wykorzystywane dotychczas różne opracowania Polskiej Akademii Nauk, instytutów naukowych i katedr.</u> | |
882 | + <u xml:id="u-57.5" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Odczytałem to co mówił głębiej i dlatego chcę o tym powiedzieć. Dostrzegam w tym troskę o to, aby nasz apel nie był werbalny, aby działania nie były pozorowane, aby więzy, które powinny łączyć Rząd i administrację ze światem nauki i ludźmi pracy nie były formalne, lecz takie, które tworzą warunki do rzeczywistej współodpowiedzialności, do stałego rzeczowego dialogu i współdziałania w rozwiązywaniu wszystkich problemów istotnych dla życia narodu i rozwoju kraju. Odpowiada mi to stanowisko. Sądzę, że nie powinno i nie może dotyczyć to tylko nauki. Powinno to być i będzie w ogóle zasadą działania Rządu w rozwiązywaniu wielu innych spraw i tak właśnie będziemy się starali działać.</u> | |
883 | + <u xml:id="u-57.6" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Wybaczcie, Obywatele Posłowie, że w swojej wypowiedzi nie odniosłem się do wszystkich ważnych przecież wniosków dotyczących tak gospodarki, jak i rozwoju systemu demokracji socjalistycznej. Chcę Was zapewnić, że wszystkie one będą wnikliwie zbadane i rozważone. Chodzi nam bowiem o to, aby program działania Rządu był jak najlepiej dostosowany do obecnej sytuacji, aby uwzględniał wszystkie jej uwarunkowania i całą jej złożoność.</u> | |
884 | + <u xml:id="u-57.7" who="#PrezesRadyMinistrowJozefPinkowski">Pragnę oświadczyć, że z całą powagą odnosić się będziemy do wniosków obywateli posłów, do wniosków komisji, aby odpowiedzi przedstawicieli Rządu były rzetelne i odpowiedzialne. Chcielibyśmy w pełni korzystać z Waszych wniosków, z pomocy i krytyki, aby móc jak najlepiej wykonywać powierzone Rządowi obowiązki. Dziękuję.</u> | |
885 | + <u xml:id="u-57.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
886 | + </div> | |
887 | + <div xml:id="div-58"> | |
888 | + <u xml:id="u-58.0" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
889 | + <u xml:id="u-58.1" who="#Marszalek">Przystępujemy obecnie do zatwierdzenia uchwał Rady Państwa w sprawie zmian w składzie Rządu oraz do powołania Pezesa Rady Ministrów.</u> | |
890 | + <u xml:id="u-58.2" who="#Marszalek">Rada Państwa przedstawiła Sejmowi z wnioskiem o zatwierdzenie uchwałę z dnia 24 sierpnia 1980 r. w sprawie zwolnienia obywatela Edwarda Babiucha — zgodnie z jego wnioskiem — ze stanowiska Prezesa Rady Ministrów.</u> | |
891 | + <u xml:id="u-58.3" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za zatwierdzeniem powyższej uchwały Rady Państwa — zechce podnieść rękę.</u> | |
892 | + <u xml:id="u-58.4" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
893 | + <u xml:id="u-58.5" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
894 | + <u xml:id="u-58.6" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? 2 posłów.</u> | |
895 | + <u xml:id="u-58.7" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm zatwierdził uchwałę Rady Państwa w sprawie odwołania Prezesa Rady Ministrów przy dwóch głosach wstrzymujących się.</u> | |
896 | + <u xml:id="u-58.8" who="#Marszalek">Rada Państwa uchwałą powołała obywatela Józefa Pińkowskiego w skład Rady Ministrów i powierzyła mu pełnienie funkcji Prezesa Rady Ministrów.</u> | |
897 | + <u xml:id="u-58.9" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za zatwierdzeniem powyższej uchwały Rady Państwa — zechce podnieść rękę.</u> | |
898 | + <u xml:id="u-58.10" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
899 | + <u xml:id="u-58.11" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
900 | + <u xml:id="u-58.12" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? 3 posłów.</u> | |
901 | + <u xml:id="u-58.13" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm zatwierdził powyższą uchwałę Rady Państwa przy trzech głosach wstrzymujących się.</u> | |
902 | + <u xml:id="u-58.14" who="#Marszalek">Przystępujemy obecnie do powołania Prezesa Rady Ministrów.</u> | |
903 | + <u xml:id="u-58.15" who="#Marszalek">W imieniu Centralnej Komisji Porozumiewawczej Partii i Stronnictw Politycznych wnoszę, aby Sejm powołał na stanowisko Prezesa Rady Ministrów obywatela Józefa Pińkowskiego Czy w sprawie zgłoszonej propozycji ktoś pragnie zabrać głos?</u> | |
904 | + <u xml:id="u-58.16" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
905 | + <u xml:id="u-58.17" who="#Marszalek">Zgodnie z art. 51 regulaminu Sejmu uchwały w sprawie powołania i odwołania członków Rządu zapadają zwykłą większością głosów, w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów.</u> | |
906 | + <u xml:id="u-58.18" who="#Marszalek">Stwierdzam, że w posiedzeniu bierze udział wymagana liczba posłów.</u> | |
907 | + <u xml:id="u-58.19" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u> | |
908 | + <u xml:id="u-58.20" who="#Marszalek">Proponuję podjęcie przez Sejm następującej uchwały:</u> | |
909 | + <u xml:id="u-58.21" who="#Marszalek">„Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — na podstawie art. 37 ust. 1 Konstytucji — powołuje obywatela Józefa Pińkowskiego na stanowisko Prezesa Rady Ministrów.” Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem tej uchwały — zechce podnieść rękę.</u> | |
910 | + <u xml:id="u-58.22" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
911 | + <u xml:id="u-58.23" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
912 | + <u xml:id="u-58.24" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
913 | + <u xml:id="u-58.25" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm powołał obywatela Józefa Pińkowskiego na stanowisko Prezesa Rady Ministrów.</u> | |
914 | + <u xml:id="u-58.26" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
915 | + <u xml:id="u-58.27" who="#Marszalek">Rada Państwa przedstawiła Sejmowi — z wnioskiem o zatwierdzenie — uchwałę z dnia 24 sierpnia 1980 r. w sprawie zmian w składzie Rady Ministrów, zawartą w druku sejmowym nr 12.</u> | |
916 | + <u xml:id="u-58.28" who="#Marszalek">Prezydium Sejmu proponuje, aby Sejm uchwały Rady Państwa dotyczące odwołania ze stanowisk państwowych głosował łącznie, natomiast uchwały dotyczące powołania na stanowiska głosował oddzielnie.</u> | |
917 | + <u xml:id="u-58.29" who="#Marszalek">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że propozycja została przyjęta.</u> | |
918 | + <u xml:id="u-58.30" who="#Marszalek">Sprzeciwu nie słyszę.</u> | |
919 | + <u xml:id="u-58.31" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u> | |
920 | + <u xml:id="u-58.32" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za zatwierdzeniem uchwały Rady Państwa w sprawie odwołania:</u> | |
921 | + <u xml:id="u-58.33" who="#Marszalek">— Tadeusza Pyki ze stanowiska wiceprezesa Rady Ministrów;</u> | |
922 | + <u xml:id="u-58.34" who="#Marszalek">— Tadeusza Wrzaszczyka ze stanowiska wiceprezesa Rady Ministrów i Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów;</u> | |
923 | + <u xml:id="u-58.35" who="#Marszalek">— Henryka Kisiela ze stanowiska Ministra Finansów;</u> | |
924 | + <u xml:id="u-58.36" who="#Marszalek">— Aleksandra Kopcia ze stanowiska Ministra Przemysłu Maszynowego;</u> | |
925 | + <u xml:id="u-58.37" who="#Marszalek">— Emila Wojtaszka ze stanowiska Ministra Spraw Zagranicznych;</u> | |
926 | + <u xml:id="u-58.38" who="#Marszalek">— Eugeniusza Grochala ze stanowiska Ministra — członka Rady Ministrów — zechce podnieść rękę.</u> | |
927 | + <u xml:id="u-58.39" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
928 | + <u xml:id="u-58.40" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
929 | + <u xml:id="u-58.41" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
930 | + <u xml:id="u-58.42" who="#Marszalek">Przechodzimy obecnie do zatwierdzenia uchwały Rady Państwa:</u> | |
931 | + <u xml:id="u-58.43" who="#Marszalek">— w sprawie powołania Tadeusza Grabskiego na stanowisko wiceprezesa Rady Ministrów.</u> | |
932 | + <u xml:id="u-58.44" who="#Marszalek">Kto jest za — zechce podnieść rękę.</u> | |
933 | + <u xml:id="u-58.45" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
934 | + <u xml:id="u-58.46" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
935 | + <u xml:id="u-58.47" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
936 | + <u xml:id="u-58.48" who="#Marszalek">— w sprawie powołania Henryka Kisiela na stanowisko wiceprezesa Rady Ministrów i Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów.</u> | |
937 | + <u xml:id="u-58.49" who="#Marszalek">Kto jest za — zechce podnieść rękę.</u> | |
938 | + <u xml:id="u-58.50" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
939 | + <u xml:id="u-58.51" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
940 | + <u xml:id="u-58.52" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
941 | + <u xml:id="u-58.53" who="#Marszalek">— w sprawie powołania Aleksandra Kopcia na stanowisko wiceprezesa Rady Ministrów.</u> | |
942 | + <u xml:id="u-58.54" who="#Marszalek">Kto jest za — zechce podnieść rękę.</u> | |
943 | + <u xml:id="u-58.55" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
944 | + <u xml:id="u-58.56" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
945 | + <u xml:id="u-58.57" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
946 | + <u xml:id="u-58.58" who="#Marszalek">— w sprawie powołania Józefa Czyrka na stanowisko Ministra Spraw Zagranicznych.</u> | |
947 | + <u xml:id="u-58.59" who="#Marszalek">Kto jest za — zechce podnieść rękę.</u> | |
948 | + <u xml:id="u-58.60" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
949 | + <u xml:id="u-58.61" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
950 | + <u xml:id="u-58.62" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
951 | + <u xml:id="u-58.63" who="#Marszalek">— w sprawie powołania Mariana Krzaka na stanowisko Ministra Finansów.</u> | |
952 | + <u xml:id="u-58.64" who="#Marszalek">Kto jest za — zechce podnieść rękę.</u> | |
953 | + <u xml:id="u-58.65" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
954 | + <u xml:id="u-58.66" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
955 | + <u xml:id="u-58.67" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
956 | + <u xml:id="u-58.68" who="#Marszalek">— w sprawie powołania Henryka Gawrońskiego na stanowisko Ministra Przemysłu Maszynowego.</u> | |
957 | + <u xml:id="u-58.69" who="#Marszalek">Kto jest za — zechce podnieść rękę.</u> | |
958 | + <u xml:id="u-58.70" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
959 | + <u xml:id="u-58.71" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
960 | + <u xml:id="u-58.72" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? 3 posłów.</u> | |
961 | + <u xml:id="u-58.73" who="#Marszalek">— w sprawie powołania Jerzego Gawrysiaka na stanowisko Ministra — członka Rady Ministrów.</u> | |
962 | + <u xml:id="u-58.74" who="#Marszalek">Kto jest za — zechce podnieść rękę.</u> | |
963 | + <u xml:id="u-58.75" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
964 | + <u xml:id="u-58.76" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
965 | + <u xml:id="u-58.77" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? 9 posłów.</u> | |
966 | + <u xml:id="u-58.78" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm zatwierdził uchwałę Rady Państwa z dnia 24 sierpnia 1980 r. w sprawie zmian w składzie Rządu.</u> | |
967 | + <u xml:id="u-58.79" who="#Marszalek">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został wyczerpany.</u> | |
968 | + <u xml:id="u-58.80" who="#Marszalek">Informuję Wysoką Izbę, że do Prezydium Sejmu wpłynęła odpowiedź Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska na interpelację posła Mariana Jakubczaka w sprawie budownictwa mieszkaniowego dla kadry gminnej.</u> | |
969 | + </div> | |
970 | + </body> | |
971 | + </text> | |
972 | + </TEI> | |
973 | +</teiCorpus> | |
... | ... |
1980-1985/sejm/posiedzenia/pp/198085-sjm-ppxxx-00006-01/header.xml
0 → 100644
1 | +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> | |
2 | +<teiHeader xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xml:id="PPC-198085-sjm-ppxxx-00006-01"> | |
3 | + <fileDesc> | |
4 | + <titleStmt> | |
5 | + <title>6 posiedzenie Sejmu PRL</title> | |
6 | + </titleStmt> | |
7 | + <publicationStmt> | |
8 | + <p>Prosimy o zapoznanie się z nagłówkiem korpusu (PPC_header.xml).</p> | |
9 | + </publicationStmt> | |
10 | + <sourceDesc> | |
11 | + <bibl> | |
12 | + <title>6 posiedzenie Sejmu PRL</title> | |
13 | + <publisher>Kancelaria Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej</publisher> | |
14 | + <note type="system">PRL</note> | |
15 | + <note type="house">Sejm</note> | |
16 | + <note type="termNo">8</note> | |
17 | + <note type="type">Posiedzenie Plenarne</note> | |
18 | + <note type="sessionNo">6</note> | |
19 | + <note type="dayNo">1</note> | |
20 | + <date>1980-10-08</date> | |
21 | + </bibl> | |
22 | + </sourceDesc> | |
23 | + </fileDesc> | |
24 | + <profileDesc> | |
25 | + <particDesc> | |
26 | + <person xml:id="austawyozmianieKonstytucjiPolskiejRzeczypospolitejLudowej" role="speaker"> | |
27 | + <persName>a) ustawy o zmianie Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej</persName> | |
28 | + </person> | |
29 | + <person xml:id="bustawyoNajwyzszejIzbieKontroli" role="speaker"> | |
30 | + <persName>b) ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli</persName> | |
31 | + </person> | |
32 | + <person xml:id="komentarz" role="speaker"> | |
33 | + <persName>Komentarz</persName> | |
34 | + </person> | |
35 | + <person xml:id="MinisterFinansowMarianKrzak" role="speaker"> | |
36 | + <persName>Minister Finansów Marian Krzak</persName> | |
37 | + </person> | |
38 | + <person xml:id="Nikt" role="speaker"> | |
39 | + <persName>Nikt.</persName> | |
40 | + </person> | |
41 | + <person xml:id="PoselAdamLopatka" role="speaker"> | |
42 | + <persName>Poseł Adam Łopatka</persName> | |
43 | + </person> | |
44 | + <person xml:id="PoselBarbaraKoziejZukowa" role="speaker"> | |
45 | + <persName>Poseł Barbara Koziej-Żukowa</persName> | |
46 | + </person> | |
47 | + <person xml:id="PoselBogdanLysak" role="speaker"> | |
48 | + <persName>Poseł Bogdan Łysak</persName> | |
49 | + </person> | |
50 | + <person xml:id="PoselEmilKolodziej" role="speaker"> | |
51 | + <persName>Poseł Emil Kołodziej</persName> | |
52 | + </person> | |
53 | + <person xml:id="PoselFranciszekSadurski" role="speaker"> | |
54 | + <persName>Poseł Franciszek Sadurski</persName> | |
55 | + </person> | |
56 | + <person xml:id="PoselJanWaleczek" role="speaker"> | |
57 | + <persName>Poseł Jan Waleczek</persName> | |
58 | + </person> | |
59 | + <person xml:id="PoselJerzyKorzonek" role="speaker"> | |
60 | + <persName>Poseł Jerzy Korzonek</persName> | |
61 | + </person> | |
62 | + <person xml:id="PoselJozefGorniak" role="speaker"> | |
63 | + <persName>Poseł Józef Górniak</persName> | |
64 | + </person> | |
65 | + <person xml:id="PoselKazimierzMecik" role="speaker"> | |
66 | + <persName>Poseł Kazimierz Męcik</persName> | |
67 | + </person> | |
68 | + <person xml:id="PoselKazimierzOrzechowski" role="speaker"> | |
69 | + <persName>Poseł Kazimierz Orzechowski</persName> | |
70 | + </person> | |
71 | + <person xml:id="PoselLukaszBalcer" role="speaker"> | |
72 | + <persName>Poseł Łukasz Balcer</persName> | |
73 | + </person> | |
74 | + <person xml:id="PoselMieczyslawSerwinski" role="speaker"> | |
75 | + <persName>Poseł Mieczysław Serwiński</persName> | |
76 | + </person> | |
77 | + <person xml:id="PoselSylwesterZawadzki" role="speaker"> | |
78 | + <persName>Poseł Sylwester Zawadzki</persName> | |
79 | + </person> | |
80 | + <person xml:id="PoselWaclawAuleytner" role="speaker"> | |
81 | + <persName>Poseł Wacław Auleytner</persName> | |
82 | + </person> | |
83 | + <person xml:id="PoselWitoldZakrzewski" role="speaker"> | |
84 | + <persName>Poseł Witold Zakrzewski</persName> | |
85 | + </person> | |
86 | + <person xml:id="PoselZbigniewZielinski" role="speaker"> | |
87 | + <persName>Poseł Zbigniew Zieliński</persName> | |
88 | + </person> | |
89 | + <person xml:id="PoselZdzislawPilecki" role="speaker"> | |
90 | + <persName>Poseł Zdzisław Pilecki</persName> | |
91 | + </person> | |
92 | + <person xml:id="PoselZenonKomender" role="speaker"> | |
93 | + <persName>Poseł Zenon Komender</persName> | |
94 | + </person> | |
95 | + <person xml:id="WicemarszalekAndrzejWerblan" role="speaker"> | |
96 | + <persName>Wicemarszałek Andrzej Werblan</persName> | |
97 | + </person> | |
98 | + <person xml:id="WicemarszalekHalinaSkibniewska" role="speaker"> | |
99 | + <persName>Wicemarszałek Halina Skibniewska</persName> | |
100 | + </person> | |
101 | + <person xml:id="WicemarszalekHalinaSldbniewska" role="speaker"> | |
102 | + <persName>Wicemarszałek Halina Sldbniewska</persName> | |
103 | + </person> | |
104 | + <person xml:id="WicemarszalekPiotrStefanski" role="speaker"> | |
105 | + <persName>Wicemarszałek Piotr Stefański</persName> | |
106 | + </person> | |
107 | + <person xml:id="WiceprezesRadyMinistrowPrzewodniczacyKomisjiPlanowaniaprzyRadzieMinistrowHenrykKisiel" role="speaker"> | |
108 | + <persName>Wiceprezes Rady Ministrów Przewodniczący Komisji Planowania przy Radzie Ministrów Henryk Kisiel</persName> | |
109 | + </person> | |
110 | + </particDesc> | |
111 | + </profileDesc> | |
112 | +</teiHeader> | |
... | ... |