Commit 9be786d3ee0c1e76661d0f46d9864e11ceca7bfc
1 parent
d9520222
Add 1961-1965 period.
Showing
64 changed files
with
31756 additions
and
0 deletions
Too many changes to show.
To preserve performance only 12 of 64 files are displayed.
1961-1965/sejm/posiedzenia/pp/196165-sjm-ppxxx-00001-01/header.xml
0 → 100644
1 | +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> | |
2 | +<teiHeader xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xml:id="PPC-196165-sjm-ppxxx-00001-01"> | |
3 | + <fileDesc> | |
4 | + <titleStmt> | |
5 | + <title>1 posiedzenie Sejmu PRL</title> | |
6 | + </titleStmt> | |
7 | + <publicationStmt> | |
8 | + <p>Prosimy o zapoznanie się z nagłówkiem korpusu (PPC_header.xml).</p> | |
9 | + </publicationStmt> | |
10 | + <sourceDesc> | |
11 | + <bibl> | |
12 | + <title>1 posiedzenie Sejmu PRL</title> | |
13 | + <publisher>Kancelaria Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej</publisher> | |
14 | + <note type="system">PRL</note> | |
15 | + <note type="house">Sejm</note> | |
16 | + <note type="termNo">3</note> | |
17 | + <note type="type">Posiedzenie Plenarne</note> | |
18 | + <note type="sessionNo">1</note> | |
19 | + <note type="dayNo">1</note> | |
20 | + <date>1961-05-15</date> | |
21 | + </bibl> | |
22 | + </sourceDesc> | |
23 | + </fileDesc> | |
24 | + <profileDesc> | |
25 | + <particDesc> | |
26 | + <person xml:id="CzlonkowieRadyPanstwa" role="speaker"> | |
27 | + <persName>Członkowie Rady Państwa</persName> | |
28 | + </person> | |
29 | + <person xml:id="komentarz" role="speaker"> | |
30 | + <persName>Komentarz</persName> | |
31 | + </person> | |
32 | + <person xml:id="Marszalek" role="speaker"> | |
33 | + <persName>Marszałek</persName> | |
34 | + </person> | |
35 | + <person xml:id="MarszalekSenior" role="speaker"> | |
36 | + <persName>Marszałek-Senior</persName> | |
37 | + </person> | |
38 | + <person xml:id="PoselGomulkaWladyslaw" role="speaker"> | |
39 | + <persName>Poseł Gomułka Władysław</persName> | |
40 | + </person> | |
41 | + <person xml:id="PoselKraskoWincenty" role="speaker"> | |
42 | + <persName>Poseł Kraśko Wincenty</persName> | |
43 | + </person> | |
44 | + <person xml:id="PoselKulczynskiStanislaw" role="speaker"> | |
45 | + <persName>Poseł Kulczyński Stanisław</persName> | |
46 | + </person> | |
47 | + <person xml:id="SekretarzRadyPanstwaposelJulianHorodecki" role="speaker"> | |
48 | + <persName>Sekretarz Rady Państwa poseł Julian Horodecki</persName> | |
49 | + </person> | |
50 | + </particDesc> | |
51 | + </profileDesc> | |
52 | +</teiHeader> | |
... | ... |
1961-1965/sejm/posiedzenia/pp/196165-sjm-ppxxx-00001-01/text_structure.xml
0 → 100644
1 | +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> | |
2 | +<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0"> | |
3 | + <xi:include href="PPC_header.xml"/> | |
4 | + <TEI> | |
5 | + <xi:include href="header.xml"/> | |
6 | + <text> | |
7 | + <body> | |
8 | + <div xml:id="div-1"> | |
9 | + <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej</u> | |
10 | + <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">Kadencja III — Sesja I</u> | |
11 | + <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">Sprawozdanie Stenograficzne z 1 posiedzenia Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w dniu 15 maja 1961 r.</u> | |
12 | + <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Warszawa 1961 (Początek posiedzenia o godz. 16) (Przewodniczą na posiedzeniu Marszałek- Senior Bolesław Drobner, następnie Marszałek Sejmu Czesław Wycech) Marszałek-Senior Bolesław Drobner: Wysoki Sejmie! Kiedy kładliśmy nasze podpisy dnia 22 lipca 1944 roku w Chełmie Lubelskim na Manifeście Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego, to w tym dniu jedynie mały skrawek polskiej ziemi wolny był od najazdu hitlerowskiego. Pozwólcie, Towarzysze i Obywatele Posłowie, że przypomnę kilka zdań z tego Manifestu.</u> | |
13 | + <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">„Rodacy! Wybiła godzina wyzwolenia. Armia Polska obok Armii Czerwonej przekroczyła Bug. Żołnierz polski bije się na naszej ziemi ojczystej. Nad umęczoną Polską powiały znów biało-czerwone sztandary. Naród walczący z okupantem niemieckim o wolność i niepodległość stworzył swą reprezentację, swój podziemny parlament — Krajową Radę Narodową. I dalej: — „Stawajcie do walki o wolność Polski, o powrót do Matki-Ojczyzny starego polskiego Pomorza i Śląska Opolskiego, o Prusy Wschodnie, o szeroki dostęp do morza, o polskie słupy graniczne nad Odrą, o Polskę, w której zapewniony będzie trwały pokój i możność twórczej pracy, rozkwit kraju.” Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego objął w drugiej połowie 1944 r. władzę nad całą Lubelszczyzną, białostocką ziemią, nad dzisiejszym województwem rzeszowskim i nad warszawskim województwem na prawym brzegu Wisły, a w 1945 r. objęło państwo nasze wszystkie ziemie polskie po Odrę i Nysę. A w 8 lat od tych pamiętnych dni uchwaliliśmy w Sejmie Ustawodawczym Konstytucję Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, znów dnia 22 lipca, w której stwierdziliśmy, że rozwijając zasady programowe Manifestu Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego — „władza ludowa — dzięki ofiarnym i twórczym wysiłkom polskiego ludu pracującego, w walce z zaciekłym oporem rozbitków starego ustroju kapitalistyczno-obszarniczego — dokonała wielkich przeobrażeń społecznych. W wyniku rewolucyjnych walk i przemian obalona została władza kapitalistów i obszarników, utrwaliło się państwo demokracji ludowej, kształtuje się i umacnia nowy ustrój społeczny, odpowiadający interesom i dążeniom najszerszych mas ludowych”.</u> | |
14 | + <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">Powtórzmy te słowa. Oto umacnia się nowy ustrój społeczny — ustrój socjalistyczny. W czasie tegorocznej akcji przedwyborczej wyborcy nasi wyrazili pełną aprobatę dla polityki partii i rządu. Wystawiali wiele propozycji i postulatów. Wiele z tego, co wczoraj było jeszcze marzeniem, dziś przyobleka się w realny kształt. Ale wciąż mamy do zrobienia więcej, niż dokonaliśmy dotychczas.</u> | |
15 | + <u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">W roku uchwalenia Konstytucji Lipcowej państwo nasze miało dochodów z gospodarki uspołecznionej zaledwie 53 mld zł, a z gospodarki nieuspołecznionej — zaledwie 7.898 mln zł. W ubiegłym roku, po dalszych 8 latach rozwoju naszej gospodarki, dochody państwa z gospodarki uspołecznionej wyniosły już 161 mld zł, a z nieuspołecznionej gospodarki — zaledwie 9.624 mln zł. Na rok bieżący zapreliminowaliśmy dochody z gospodarki uspołecznionej na 191 mld zł, a z gospodarki nieuspołecznionej — 9.685 mln zł. Oto jak szybko rosną nasze środki, jak powiększa się skala naszych możliwości, oto jak szybko umacnia się nasz socjalistyczny ustrój dzięki pracy, dzięki wytrwałości, dzięki ukochaniu pracy. Liczby budzą najlepsze nadzieje na naszą przyszłość.</u> | |
16 | + <u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Jednym z głosów, który na zebraniach przedwyborczych powtarzał się często, był głos o potrzebie poszanowania własności społecznej i walki z kradzieżą mienia publicznego. Nakłada to na Sejm III kadencji poważne obowiązki, bo istotnie, mamy u siebie pod tym względem wiele do zrobienia. Korzystam z przywileju Marszałka-Seniora, aby poruszyć te niezwykle ważne sprawy.</u> | |
17 | + <u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Chciałbym, by obecny Sejm zastanowił się nad zaostrzeniem kar za wszystkie przestępstwa godzące w mienie publiczne.</u> | |
18 | + <u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">Na jeden z moich dyżurów poselskich przyszedł z prośbą o poparcie w znalezieniu pracy pewien obywatel, który na podstawie prawomocnego wyroku odsiedział karę aresztu 6 miesięcy. Postradał on wolność na pół roku, przesiedział w celi, karmili go w celi, nie myślał o żadnym obowiązku i oczekiwał nawet na wałówki ze strony swojej rodziny.</u> | |
19 | + <u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">Czy taki człowiek nie powinien pracować? Powinien. Praca uszlachetnia przecież. Próżniactwo rozleniwia, próżniactwo demoralizuje.</u> | |
20 | + <u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">To samo jest z więźniami, którzy odsiadują wyroki sądowe. Musi się znaleźć właściwa forma przymuszenia do pracy ludzi, którzy wpadli w konflikt z kodeksem karnym.</u> | |
21 | + <u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">Odsiadywałem przed wojną wyroki obok tych tak zwanych kryminalnych przestępców i widziałem, że uleczyć mogła więźniów praca, a nie przymusowy odpoczynek.</u> | |
22 | + <u xml:id="u-1.13" who="#komentarz">Wnoszę więc pierwszą, z konieczności werbalną, interpelację do Ministra Sprawiedliwości, czy zamierza zainicjować wydanie odpowiedniej ustawy w tej sprawie.</u> | |
23 | + <u xml:id="u-1.14" who="#komentarz">Dalej — chcę Kolegom Posłom przypomnieć jeden ustęp programu wyborczego Frontu Jedności Narodu: — „Troską Państwa, organizacji społecznych i wszystkich świadomych obywateli powinno być umacnianie rodziny, wpajanie szacunku dla kobiety-matki. Troską wszystkich powinno być wychowanie młodzieży w poszanowaniu i w zamiłowaniu do pracy”. Nie tylko w Dniu Matki, ale na co dzień powinno się pogłębiać szacunek dla rodziców. W ogóle stosunek naszej młodzieży powinien być rycerski wobec kobiet czy rówieśnic. Troską naszą powinno być wychowanie młodzieży w zamiłowaniu do pracy, w oddaniu dla socjalizmu i wysokiej moralności w życiu codziennym.</u> | |
24 | + <u xml:id="u-1.15" who="#komentarz">Mówienie na spotkaniach z wyborcami o podnoszeniu moralności w abstrakcji byłoby wygłaszaniem kazań, a my posłowie mamy obowiązek działać na rzecz podnoszenia tej społecznej moralności także w codziennym życiu.</u> | |
25 | + <u xml:id="u-1.16" who="#komentarz">W toku kadencji obecnego Sejmu wcielać będziemy w życie decyzje VII Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej o reformie szkolnej. Wypadnie nam uchwalać podstawowe akty ustawodawcze w sprawie szkolenia, w sprawie ustroju i rozwoju szkolnictwa. Powinniśmy zrobić wszystko, co jest możliwe i konieczne, aby cały system wychowania młodzieży w naszym kraju uczynić w pełni nowoczesnym i przepoić socjalistycznymi ideałami.</u> | |
26 | + <u xml:id="u-1.17" who="#komentarz">Korzystam jeszcze w jednej sprawie z przywileju Marszałka-Seniora, w sprawie najbliższej memu sercu jako krakowianina, jako posła miasta Krakowa. Kraków to celeberrima urbs totius Poloniae est. To najpiękniejsze miasto w całej Polsce. Bogate jest to miasto w kulturę, w najszczytniejsze tradycje. To miasto, w którym w roku 1846 szczytna rewolucja krakowska rządziła. Dziś jest to i nowe miasto, w którym rośnie wielka Huta im. Lenina, miasto potężniejące z każdym dniem.</u> | |
27 | + <u xml:id="u-1.18" who="#komentarz">Kiedy, Koledzy Posłowie, przyjedziecie do naszego miasta, ujrzycie znów na Wzgórzu Wawelskim zburzony w czasie hitlerowskiej okupacji pomnik Tadeusza Kościuszki — tego hetmana, który chodził w chłopskiej siermiędze, ujrzycie przecudne arrasy wawelskie, pokłonicie się nisko u prochów Adama Mickiewicza i Juliusza Słowackiego. A gdy wracać będziecie z Wawelu, stwierdzicie ze smutkiem, w jak smutnym stanie znajduje się krakowska Starówka, pełna narodowych skarbów. Samo nasze miasto nie ma środków na to, by ratować te skarby, te gmachy zabytkowe. Miasto nasze liczy na to, że Sejm okaże mu swą troskę i udzieli pomocy.</u> | |
28 | + <u xml:id="u-1.19" who="#komentarz">Program wyborczy Frontu Jedności Narodu kończy się dumnymi hasłami: — „Za wszechstronnym rozwojem gospodarki narodowej, wyższym poziomem życia i kultury narodu; za pokojem między narodami; niepodległością i bezpieczeństwem Polski, za braterską jednością z krajami socjalistycznymi...” Powtórzę na końcu te słowa, jakie wypowiedziałem dnia 20 lutego 1957 r. jako Marszałek-Senior:</u> | |
29 | + <u xml:id="u-1.20" who="#komentarz">„Droga nasza jest słuszna i niezawodna. Zatriumfował na naszej ziemi humanizm socjalistyczny, zatriumfowała odwaga ludzi mocnych i twardych, zatriumfowała idea socjalistyczna. Jesteśmy przekonani, że w walce o nową Polskę wytrwamy i wygramy.” Rada Państwa poruczyła mi jako najstarszemu wiekiem posłowi dokonanie otwarcia tego Sejmu.</u> | |
30 | + <u xml:id="u-1.21" who="#komentarz">Otwieram pierwsze posiedzenie Sejmu III kadencji.</u> | |
31 | + <u xml:id="u-1.22" who="#komentarz">Przystępujemy do złożenia ślubowania poselskiego.</u> | |
32 | + <u xml:id="u-1.23" who="#komentarz">Proponuję, aby ustalić rotę ślubowania poselskiego według tekstu, który został Obywatelom Posłom rozdany.</u> | |
33 | + <u xml:id="u-1.24" who="#komentarz">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Obywatele Posłowie zgodzili się na tę propozycję.</u> | |
34 | + <u xml:id="u-1.25" who="#komentarz">Sprzeciwu nie słyszę.</u> | |
35 | + <u xml:id="u-1.26" who="#komentarz">W myśl art. 1 ust. 3 regulaminu Sejmu ślubowanie odbywa się przez odczytanie roty, której wszyscy wysłuchamy stojąc, a następnie kolejno będzie wywoływany każdy poseł, który powstając z miejsca powtórzy słowo — „ślubuję”.</u> | |
36 | + <u xml:id="u-1.27" who="#komentarz">Do odczytywania nazwisk obywateli posłów powołuję najmłodszą wiekiem posłankę, obywatelkę Zofię Grzebisz.</u> | |
37 | + <u xml:id="u-1.28" who="#komentarz">Proszę wszystkich obecnych o powstanie z miejsc.</u> | |
38 | + <u xml:id="u-1.29" who="#komentarz">(Wszyscy w stają) (Czyta rotę ślubowania) „Ślubuję uroczyście jako poseł na Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej pracować dla dobra Narodu Polskiego i pogłębiać jego jedność, przyczyniać się do umacniania więzi władzy państwowej z ludem pracującym miast i wsi, czynić wszystko dla utrwalenia niepodległości i suwerenności, dla pomyślnego, socjalistycznego rozwoju Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.” Proszę Posła Zofię Grzebisz o kolejne odczytywanie nazwisk obywateli posłów.</u> | |
39 | + <u xml:id="u-1.30" who="#komentarz">(Następujący posłowie w kolejności odczytanych nazwisk odpowiadają „Ślubuję”) 1. Adamczyk Władysław 2. Adamczyk Zenon 3. Adamiec Władysław 4. Ajnenkiel Eugeniusz 5. Albrecht Jerzy 6. Aleksiejczuk Wincenty 7. Als-Iwańska Zofia 8. Andreasik Antoni 9. Antczak Marian 10. Augustyn Jan 11. Augustyn Maria 12. Badura Paweł 13. Banach Kazimierz 14. Baron Józef 15. Bartkiewicz Roman 16. Bartkiewicz Władysław 17. Bartnik Metodiusz 18. Bartoszek Franciszek 19. Benesz Andrzej 20. Bieńkowski Władysław 21. Bierzanek Remigiusz 22. Biliński Leon 23. Biłko Alojzy 24. Biskupska Stanisława 25. Blinówski Franciszek 26. Bodalski Mieczysław 27. Boehm Józefa 28. Borowczyk Jan 29. Brawańska Gertruda 30. Brudziński Leon 31. Brzóska Piotr 32. Budzik Władysław 33. Bugajski Adam 34. Bukowski Jerzy 35. Burchacki Ryszard 36. Burda Andrzej 37. Burski Aleksander 38. Burski Czesław 39. Cabaj Władysław 40. Chajn Leon 41. Chlebda Stanisław 42. Chwiej Michał 43. Cichosz Stefan 44. Ciesielska Halina 45. Cieślak Stanisław 46. Ciuba Józef 47. Ciupek Józef 48. Cychańska Bronisława 49. Cyrankiewicz Józef 50. Czapski Józef 51. Dąbek Paweł 52. Dąb-Kocioł Jan 53. Dąbrowska Maria 54. Dąbrowski Konstanty 55. Dąbrowski Witold 56. Dąbska Helena 57. Depa Franciszek 58. Dłuski Ostap 59. Doliwa Janina 60. Domerecki Edmund 61. Dominikowski Adam 62. Domiński Jerzy 63. Drapich Wit 64. Drobner Bolesław 65. Drzewiecki Bronisław 66. Dubiel Magdalena 67. Dubiel Paweł 68. Duda Edward 69. Dudek Marian 70. Dziedzic Szymon 71. Fegler Waleria 72. Filipowicz Zygmunt 73. Fleischer Teofil 74. Fołta Władysław 75. Fornalczyk Marianna 76. Frankowski Jan 77. Frey-Bielecki Jan 78. Furmanek Zdzisław 79. Furmaniak Jan 80. Gajewski Piotr 81. Galek Marcin 82. Gałązka Jan 83. Gawlik Władysław 84. Gąsiorkiewicz Teresa 85. Gede Tadeusz 86. Geller Janina 87. Gertych Zbigniew 88. Gesing Franciszek 89. Gierek Edward 90. Gierzyński Tadeusz 91. Głowacki Teofil 92. Gniewkowski Władysław 93. Gołębiowski Stefan 94. Gomułka Władysław 95. Gorczyński Józef 96. Grabski Andrzej 97. Graczyk Kazimierz 98. Grad Mieczysław 99. Graliński Edward 100. Grendys Michał 101. Grochalski Franciszek 102. Grzebisz Zofia 103. Grzecznarowski Józef 104. Gucwa Stanisław 105. Gutowski Tadeusz 106. Hagmajer Jerzy 107. Hajduk Ryszard 108. Hajduk Wincenty 109. Hałas Henryk 110. Hanke Wit 111. Hasiak Stanisław 112. Hebda Jan 113. Hebda Mieczysław 114. Heidner Stanisław 115. Hill Ryszard 116. Hohensee Leonard 117. Hołdakowska Julia 118. Honkowicz Maria 119. Horodecki Julian 120. Hryniewiecki Jerzy 121. Hudowicz Czesław 122. Hulajew Maria 123. Ignar Stefan 124. Ilczuk Tadeusz 125. Iwaszkiewicz Bolesław 126. Iwaszkiewicz Jarosław 127. Izydorczyk Jan 128. Jabłkiewicz Jerzy 129. Jabłoński Henryk 130. Jagielski Mieczysław 131. Jagodziński Jan 132. Jagusztyn Władysław 133. Jakszewicz Franciszek 134. Jakubowska Ludwika 135. Jakus Zbigniew 136. Janeczek Stanisław 137. Janisławski Mieczysław 138. Janiurek Włodzimierz 139. Jańczak Leon 140. Jańczyk Tadeusz 141. Jarosiński Witold 142. Jaruzelski Wojciech 143. Jaworska Helena 144. Jaworski Julian 145. Jaworski Marian 146. Jezierski Leon 147. Jędras Stanisław 148. Jędruch Tadeusz 149. Jędrychowski Stefan 150. Jędryszczak Stefan 151. Jodłowski Jerzy 152. Juchnicki Stanisław 153. Juszczyńska Jadwiga 154. Juzków Bronisław 155. Kaczmarczyk Zdzisław 156. Kaczor Edwarda 157. Kadlof Julian 158. Kaj Jan 159. Kajdas Bogusław 160. Kaliszewski Stanisław 161. Kamińska Maria 162. Kamiński Stefan 163. Kaniuga Kazimierz 164. Karaś Wawrzyniec 165. Karolczak Ludwik 166. Karpiński Stanisław 167. Kasiak Jan 168. Kasman Leon 169. Kaszewski Józef 170. Kiełczewski Wacław 171. Kieszczyński Józef 172. Kisielewski Stefan 173. Klecha Jan 174. Kliszko Zenon 175. Klusek Stanisław 176. Knapik Józef 177. Kołodziński Stanisław 178. Konieczna Zdzisława 179. Konkolewski Ignacy 180. Kopecki Kazimierz 181. Koraszewski Jacek 182. Korczak Andrzej 183. Korczyński Grzegorz 184. Korotyński Henryk 185. Korzycki Antoni 186. Kosmowski Władysław 187. Kostrzewa Roch 188. Kościelniak Jan 189. Kotwica Kazimierz 190. Kowal Jan 191. Kowalski Edmund 192. Kozdra Władysław 193. Krassowska Eugenia 194. Kraśko Wincenty 195. Krauss Stanisław 196. Król Kazimierz 197. Król Teresa 198. Kruczek Władysław 199. Kruczkoivski Leon 200. Kubalewski Ryszard 201. Kubani Janina 202. Kubica Walenty 203. Kubicki Marian 204. Kulas Jan 205. Kulczyński Stanisław 206. Kulesza Józef 207. Kuligowski Antoni 208. Kumor Łukasz 209. Kunik Eleonora 210. Kuropieska Józef 211. Kurowski Stanisław 212. Kusiak Alfred 213. Kuziński Stanisław 214. Kwiatek Józef 215. Kwiatkowski Kazimierz 216. Kwiek Marek 217. Kwietniewski Józef 218. Lange Oskar 219. Lassota Witold 220. Lechowicz Włodzimierz 221. Leczykiewicz Sylwester 222. Lempkowski Józef 223. Lenartowicz Wiesława 224. Lendzion Leon 225. Lepszy Kazimierz 226. Lipka Maria 227. Loga-Sowiński Ignacy 228. Ludwiczak Rufina 229. Łaszewicz Arkadiusz 230. Łęczycki Bolesław 231. Łubieński Konstanty 232. Łukaszczyk Teresa 233. Łukaszek Ferdynand 234. Machejek Władysław 235. Macichowski Józef 236. Maciejewska Bolesława 237. Macura Zbigniew 238. Maj Franciszek 239. Maj Kazimierz 240. Makowski Janusz 241. Makowski Tadeusz 242. Malczewska Lucyna 243. Malewski Juliusz 244. Malinowski Tomasz 245. Martyka Helena 246. Marzec Mieczysław 247. Matuszewska Łucja 248. Matwin Władysław 249. Matys Władysław 250. Mazowiecki Tadeusz 251. Mazurek Wojciech 252. Mędrzak Oskar 253. Mikłaszewicz Eugenia 254. Miłostan Stanisław 255. Mirek Jan 256. Miśkiewicz Marian 257. Mitręga Jan 258. Mleczko Franciszek 259. Moczar Mieczysław 260. Morański Franciszek 261. Morawski Jerzy 262. Morawski Konstanty 263. Motyka Lucjan 264. Mroczkowski Kazimierz 265. Murawski Franciszek 266. Musialowa Alicja 267. Nadratowski Konstanty 268. Nagórzański Józef 269. Najdek Władysław 270. Napora Jan 271. Nieszporek Ryszard 272. Nocuń Tadeusz 273. Noga Józef 274. Nowak Roman 275. Nowak Zenon 276. Nowakowski Tadeusz 277. Nowicki Kazimierz 278. Ochab Edward 279. Olczak Zygmunt 280. Olszewski Jan 281. Olszewski Jerzy 282. Olszewski Józef 283. Olszewski Leon 284. Olszyński Józef 285. Opałko Stanisław 286. Orlewski Władysław 287. Osiński Stanisław 288. Ostapczuk Bronisław 289. Owsianik Bronisław 290. Ozga Jan 291. Ozga Władysław 292. Ozga-Michalski Józef 293. Pacosz Piotr 294. Paczkowski Mieczysław 295. Palczak Adam 296. Pawlak Władysław 297. Piątkowski Władysław 298. Piątkowski Zygmunt 299. Piechotka Maria 300. Piereśko Helena 301. Piątka Zdzisław 302. Piotrowska Anna 303. Pisćhinger Ernest 304. Piskorski Józef 305. Pluta Marian 306. Podedworny Bolesław 307. Poborski Jan 308. Polski Jan 309. Poniedziałek Leon 310. Porzuczek Mieczysław 311. Pospieszyński Ryszard Jan 312. Późny Walter 313. Prufer Stanisław 314. Przeczek Bogusław 315. Pszczółkowski Egmund 316. Ptasiński Jan 317. Pytel Paweł 318. Raźny Józef 319. Renke Marian 320. Rodak Maria 321. Romanowski Stanisław 322. Rozmiarek Aleksander 323. Rózga Wacław 324. Rudczyk Maksym 325. Rumiński Bolesław 326. Ruszkowski Edward 327. Rybak Antoni 328. Rybicki Marian 329. Ryznar Jan 330. Rześniowiecki Tadeusz 331. Sabik Jan 332. Sadowski Czesław 333. Sanetra Ludwik 334. Schmidt Aleksander 335. Schneider Jan 336. Schroeder Klemens 337. Semczuk Balbina 338. Serafin Jan 339. Serafiniuk Maria 340. Siedlewski Zdzisław 341. Siekierski Stefan 342. Sienkiewicz Wiktoria 343. Sieradzki Aleksy 344. Sitek Tadeusz 345. Skowron Henryk 346. Słabiak Jan 347. Sołtyszewska Marianna 348. Specjał Michał 349. Spychalski Marian 350. Spychalski Józef 351. Stachoń Roman 352. Starewicz Artur 353. Starzec Feliks 354. Stasiak Ludomir 355. Stawiński Eugeniusz 356. Stefaniak Tadeusz 357. Stomma Stanisław 358. Strzelecki Ryszard 359. Strzemiecki Zbigniew 360. Stuczyński Edmund 361. Studziński Zdzisław 362. Stypułkowska Zofia 363. Sułek Wanda 364. Szafrański Henryk 365. Szałach Franciszek 366. Szczepaniak Czesław 367. Szczerbal Franciszek 368. Szewczyk Wilhelm 369. Szostak Jan 370. Sztachelski Jerzy 371. Szumigała Edmund 372. Szumiłowska Anna 373. Szwałkiewicz Olga 374. Szydlak Jan 375. Szymanek Piotr 376. Szymański Józef 377. Szymczak Władysław 378. Szyr Eugeniusz 379. Śliwa Franciszek 380. Śliwa Jan 381. Śliwa Kazimierz 382. Śmigiel Jan 383. Świątkowska Maria 384. Tarabasz Władysław 385. Tatarkówna-Majkowska Michalina 386. Tejchma Józef 387. Titkow Walenty 388. Toczek Tadeusz 389. Tokarski Julian 390. Tomal Zdzisław 391. Tomala Władysław 392. Tomaszewska Łucja 393. Tomaszewski Stanisław 394. Trojok Józef 395. Trzaska Józef 396. Trzcianka Ryszard i 397. Trześniak Mieczysław 398. Tułodziecki Wacław 399. Tyma Janina 400. U chwat Tadeusz 401. Ujma Edmund 402. Ulicki Stanisław 403. Urban Tadeusz 404. Urbański Jerzy 405. Uzar Zbigniew 406. Wachowicz Franciszek 407. Waduła Karol 408. Wais Stanisław 409. Walaszek Antoni 410. Walendowski Stanisław 411. Warchoł Paweł 412. Warowny Bronisław 413. Warzecha Jan 414. Wasążnik Franciszek 415. Wasilewska Julianna 416. Wasilkowski Jan 417. Wende Jan Karol 418. Werblan Andrzej 419. Wincenty Bolesław 420. Wichłacz Florian 421. Widy-Wirski Feliks 422. Wieczorek Tadeusz 423. Wiensek Jan 424. Wierzyński Zygmunt 425. Wilk Tadeusz 426. Wilk Władysław 427. Winkiel Waldemar 428. Wiśniewski Lucjan 429. Włodarczyk Szczepan 430. Wojak Jan 431. Wojas Paweł 432. Wołek Józef 433. Woźniak Michał 434. Wojtowicz Czesław 435. Wroniak Józef 436. Wycech Czesław 437. Wyka Marian 438. Wyrobek Aleksander 439. Wysocki Emanuel 440. Wysokiński Marian 441. Zacha jkiewicz Edward 442. Zadurska Celina 443. Zaiączek Stanisław 444. Zakrzewska Zofia 445. Załuski Zuamunt 446. Zambrowski Roman 447. Zarzycki Janusz 448. Zawadecka Stanisława 449. Zawadzki Aleksander 450. Zawieyski Jerzy 451. Ziarkiewicz Stanisław 452. Zieliński Stanisław 453. Ziętek Jerzy 454. Żarek Stanisław 455. Zebrowski Edward 456. Żółkiewski Stefan</u> | |
40 | + </div> | |
41 | + <div xml:id="div-2"> | |
42 | + <u xml:id="u-2.0" who="#MarszalekSenior">Stwierdzam, że wszyscy obecni na posiedzeniu posłowie złożyli ślubowanie.</u> | |
43 | + <u xml:id="u-2.1" who="#MarszalekSenior">Przystępujemy do wyboru Marszałka Sejmu.</u> | |
44 | + <u xml:id="u-2.2" who="#MarszalekSenior">Proszę o zgłaszanie kandydatur.</u> | |
45 | + <u xml:id="u-2.3" who="#MarszalekSenior">(Poseł Podedworny Bolesław; Proszę o głos).</u> | |
46 | + <u xml:id="u-2.4" who="#MarszalekSenior">Głos ma poseł Bolesław Podedworny.</u> | |
47 | + <u xml:id="u-2.5" who="#MarszalekSenior">Poseł Podedworny Bolesław: W imieniu klubów poselskich: Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego i Stronnictwa Demokratycznego zgłaszam kandydaturę posła Czesława Wycecha na stanowisko Marszałka Sejmu.</u> | |
48 | + <u xml:id="u-2.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
49 | + <u xml:id="u-2.7" who="#MarszalekSenior">Poseł Wycech jest synem chłopskim z Podlasia, powszechnie znanym działaczem ludowym i państwowym. W ruchu ludowym, oświatowym i spółdzielczym od lat przeszło 40 uczestniczy w walce o przeobrażenia demokratyczne w ustroju społecznym. Przed wojną był jednym z czołowych lewicowych kierowników Związku Nauczycielstwa Polskiego i Związku Młodzieży Wiejskiej — „Wici'.</u> | |
50 | + <u xml:id="u-2.8" who="#MarszalekSenior">W okresie hitlerowskiego najazdu jako kierownik tajnej organizacji nauczycielskie j był głównym organizatorem szeroko rozgałęzionego nauczania na wszystkich poziomach. W pierwszych latach Polski Ludowej był Prezesem Związku Nauczycielstwa Polskiego, a następnie Ministrem Oświaty. Za zasługi na polu oświatowym nadano mu godność honorowego Prezesa Związku Nauczycielstwa Polskiego. Obecnie jest przewodniczącym Krajowego Komitetu Społecznego Funduszu Budowy Szkół 1000-lecia. Od 1918 r. należał do Polskiego Stronnictwa Ludowego — „Wyzwolenie”, a następnie do Stronnictwa Ludowego. Po wojnie był w Polskim Stronnictwie Ludowym, reprezentując, tam lewicowy nurt, który doprowadził do zwycięstwa postępowego kierunku w tym Stronnictwie i do zjednoczenia ruchu ludowego.</u> | |
51 | + <u xml:id="u-2.9" who="#MarszalekSenior">W Zjednoczonym Stronnictwie Ludowym poseł Wycech jest wiceprezesem Naczelnego Komitetu. W 1956 r. został powołany na stanowisko zastępcy Przewodniczącego Rady Państwa, a po wyborach w 1957 r. został Marszałkiem Sejmu poprzedniej, to jest II kadencji.</u> | |
52 | + <u xml:id="u-2.10" who="#MarszalekSenior">Czesław Wycech posiada duży dorobek pisarski o charakterze naukowym i publicystycznym, jest autorem wielu prac z zakresu założeń ideowo-politycznych ruchu ludowego oraz historii chłopów, ruchu ludowego i oświaty.</u> | |
53 | + <u xml:id="u-2.11" who="#MarszalekSenior">Czy są jeszcze inne kandydatury?</u> | |
54 | + <u xml:id="u-2.12" who="#MarszalekSenior">Nie słyszę.</u> | |
55 | + <u xml:id="u-2.13" who="#MarszalekSenior">Stosownie do art. 18 ust. 2 regulaminu Sejm wybiera Marszałka bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów. Na podstawie listy obecności stwierdzam, że w posiedzeniu bierze udział więcej niż połowa ogólnej liczby posłów.</u> | |
56 | + <u xml:id="u-2.14" who="#MarszalekSenior">Przystępujemy do głosowania.</u> | |
57 | + <u xml:id="u-2.15" who="#MarszalekSenior">Kto z Obywateli Posłów jest za wyborem obywatela posła Czesława Wycecha na stanowisko Marszałka Sejmu — zechce podnieść rękę.</u> | |
58 | + <u xml:id="u-2.16" who="#MarszalekSenior">Dziękuję.</u> | |
59 | + <u xml:id="u-2.17" who="#MarszalekSenior">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
60 | + <u xml:id="u-2.18" who="#MarszalekSenior">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
61 | + <u xml:id="u-2.19" who="#MarszalekSenior">Stwierdzam, że Sejm wybrał jednomyślnie Marszałkiem Sejmu obywatela posła Czesława Wycecha.</u> | |
62 | + <u xml:id="u-2.20" who="#MarszalekSenior">Proszę Obywatela Marszałka o objęcie przewodnictwa.</u> | |
63 | + <u xml:id="u-2.21" who="#komentarz">(Długotrwałe oklaski)</u> | |
64 | + <u xml:id="u-2.22" who="#MarszalekSenior">(Marszałek Sejmu Czesław Wycech, witany oklaskami, podchodzi do stołu prezydialnego i obejmuje przewodnictwo)</u> | |
65 | + </div> | |
66 | + <div xml:id="div-3"> | |
67 | + <u xml:id="u-3.0" who="#Marszalek">Obywatele Posłowie! Dziękuję za wybór. Wysoko sobie to cenię. Pragnę Was zapewnić, że dołożę wszelkich starań, aby nie zawieść Waszego zaufania przy spełnianiu zaszczytnych obowiązków Marszałka Sejmu.</u> | |
68 | + <u xml:id="u-3.1" who="#Marszalek">Sejm, który rozpoczyna dzisiaj swoją kadencję, wybrany został przez naród w wyborach, w których wzięło udział ponad 94% uprawnionych do głosowania i w których ponad 98% ważnie oddanych głosów padło na kandydatów Frontu Jedności Narodu.</u> | |
69 | + <u xml:id="u-3.2" who="#Marszalek">Oznacza to, że cały naród polski z imponującą jednomyślnością wypowiedział się: — „za wszechstronnym rozwojem gospodarki narodowej, wyższym poziomem życia i kultury Narodu, za pokojem między narodami; niepodległością i bezpieczeństwem Polski, za braterską jednością z krajami socjalistycznymi; za demokracją i socjalizmem.” Wyniki wyborów kwietniowych pozwalają nam posłom tego Sejmu stwierdzić, że Sejm ma za sobą pełne poparcie narodu polskiego. Fakt ten nakłada na nas szczególne obowiązki.</u> | |
70 | + <u xml:id="u-3.3" who="#Marszalek">Naszym obowiązkiem będzie wcielanie w życie programu Frontu Jedności Narodu, którego podstawą są założenia uchwalonego przez poprzedni Sejm 5-letniego Planu Rozwoju Gospodarki Narodowej w latach 1961— 1965 Naszym obowiązkiem będzie twórcze i systematyczne spełnianie zadań, jakie przed Sejmem Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej stawia Konstytucja naszego państwa. W zakresie metod i form pracy parlamentarnej korzystać będziemy z dorobku, który wypracował Sejm w, poprzedniej kadencji; mamy obowiązek uogólniać dotychczasowe doświadczenia i doskonalić ten dorobek. Kontynuować musimy wykonywanie ustawodawczych funkcji Sejmu, obejmując troską nie tylko to, aby stanowić słuszne prawa, dobrze służące budownictwu socjalistycznemu w naszym kraju, ale i to także, aby były one szybko i skutecznie — pod kontrolą Sejmu — wprowadzane W życie. Wykonywanie ważnej funkcji kontroli Sejmu nad działalnością innych organów władz i administracji państwowej musi być kontynuowane, pogłębiane i sprawowane w sposób coraz bardziej systematyczny.</u> | |
71 | + <u xml:id="u-3.4" who="#Marszalek">Ważne zadania stawia też Konstytucja Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej przed poszczególnymi posłami na Sejm, nakładając na każdego z nas obowiązek zdawania wyborcom sprawy z działalności Sejmu i z naszej w nim działalności. Trzeba będzie również i na tym odcinku pogłębić istniejące doświadczenia. Stały, systematyczny, bliski kontakt posła z wyborcami w swoim okręgu wyborczym, z miejscowymi radami narodowymi, z komitetami Frontu Jedności Narodu — jest bowiem jednym z najistotniejszych łączników między władzą państwową a masami ludowymi, a tym samym jednym z najistotniejszych elementów demokracji socjalistyczne j.</u> | |
72 | + <u xml:id="u-3.5" who="#Marszalek">Omawianie z wyborcami pracy Sejmu i władz państwowych, oświetlanie kierunku rozwoju Polski Ludowej, polityki partii mieć będzie doniosłe znaczenie dla podniesienia świadomości politycznej społeczeństwa, jego społecznej aktywizacji, dla rozwoju socjalistycznej demokracji. Autorytet posła na Sejm w społeczeństwie, możliwość osobistego oddziaływania przezeń na wzrost świadomości polityczno-społecznej obywateli, na przekształcanie stosunków społecznych w kraju — to ważne czynniki naszego życia politycznego, któreśmy my, posłowie Frontu Jedności Narodu, powinni maksymalnie i wszechstronnie wykorzystywać w interesie programu, który tu reprezentujemy.</u> | |
73 | + <u xml:id="u-3.6" who="#Marszalek">Utrzymanie i utrwalenie pokoju ma podstawowe znaczenie dla realizacji programu Frontu Jedności Narodu, dla rozwoju Polski. Dlatego Sejm na drodze współpracy z parlamentami innych państw popierać będzie pokojową politykę rozbrojenia i współpracy narodów niezależnie od ich ustroju społecznego.</u> | |
74 | + <u xml:id="u-3.7" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Przed nami 4 lata zaszczytnych, ale i nie łatwych obowiązków. Pragnę wyrazić nadzieję, że również i w tym Sejmie rozwinie się ścisła współpraca między wszystkimi posłami — tak zrzeszonymi w poszczególnych klubach poselskich, jak i bezpartyjnymi.</u> | |
75 | + <u xml:id="u-3.8" who="#Marszalek">Pragnę wyrazić nadzieję, że również i ten Sejm tak samo harmonijnie współpracować będzie z Radą Państwa, z Najwyższą Izbą Kontroli, rządem i poszczególnymi ministerstwami.</u> | |
76 | + <u xml:id="u-3.9" who="#Marszalek">Wierzę głęboko, że spełniając te warunki Sejm III kadencji wypełni nakaz wyborczy narodu polskiego.</u> | |
77 | + <u xml:id="u-3.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
78 | + <u xml:id="u-3.11" who="#Marszalek">Przystępujemy do wyboru wicemarszałków.</u> | |
79 | + <u xml:id="u-3.12" who="#Marszalek">Proszę o zgłaszanie kandydatur na wicemarszałków Sejmu.</u> | |
80 | + <u xml:id="u-3.13" who="#Marszalek">(Poseł Pszczółkowski Edmund: Proszę o głos.)</u> | |
81 | + <u xml:id="u-3.14" who="#Marszalek">Udzielam głosu posłowi Edmundowi Pszczółkowskiemu.</u> | |
82 | + <u xml:id="u-3.15" who="#Marszalek">Poseł Pszczółkowski Edmund: Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Poselskiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej zgłaszam na stanowisko wicemarszałka Sejmu kandydaturę posła towarzysza Zenona Kliszko.</u> | |
83 | + <u xml:id="u-3.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
84 | + <u xml:id="u-3.17" who="#Marszalek">Towarzysz Kliszko, wieloletni działacz rewolucyjnego ruchu robotniczego, jest członkiem Biura Politycznego i sekretarzem Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Powszechnie znana jest aktywna działalność towarzysza Kliszko w poprzedniej, II kadencji Sejmu, w czasie której pełnił funkcje wicemarszałka Sejmu i równocześnie przewodniczącego Klubu Poselskiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.</u> | |
85 | + <u xml:id="u-3.18" who="#Marszalek">Proponuję Wysokiej Izbie wybór posła towarzysza Kliszko, doświadczonego działacza politycznego i parlamentarnego, na wicemarszałka Sejmu.</u> | |
86 | + <u xml:id="u-3.19" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
87 | + <u xml:id="u-3.20" who="#Marszalek">(Poseł Kulczyński Stanisław: Proszę o głos.)</u> | |
88 | + <u xml:id="u-3.21" who="#Marszalek">Udzielam głosu posłowi Stanisławowi Kulczyńskiemu.</u> | |
89 | + </div> | |
90 | + <div xml:id="div-4"> | |
91 | + <u xml:id="u-4.0" who="#PoselKulczynskiStanislaw">Wysoki Sejmie! W imieniu Klubu Poselskiego Stronnictwa Demokratycznego zgłaszam na stanowisko wicemarszałka Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej posła Jana Karola Wende.</u> | |
92 | + <u xml:id="u-4.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
93 | + <u xml:id="u-4.2" who="#PoselKulczynskiStanislaw">Jan Karol Wende, obecnie wiceprzewodniczący Centralnego Komitetu Stronnictwa Demokratycznego, od wczesnej młodości, jeszcze podczas studiów, później jako literat i publicysta — związał się z postępowym, demokratycznym ruchem politycznym. Po zakończeniu II wojny światowej, w czasie której był w wojsku polskim sformowanym na terenie Związku Radzieckiego i działał w Związku Patriotów Polskich, włączył się aktywnie do partyjnej pracy politycznej w szeregach Stronnictwa Demokratycznego, pełniąc odpowiedzialne funkcje w jego kierownictwie. Począwszy od 1944 r. Jan Karol Wende pracował na odpowiedzialnych stanowiskach państwowych i społecznych: jako sekretarz generalny Prezydium Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego, jako wiceminister Kultury i Sztuki, jako ambasador, jako sekretarz generalny Komitetu Współpracy Kulturalnej z Zagranicą przy Radzie Ministrów.</u> | |
94 | + <u xml:id="u-4.3" who="#PoselKulczynskiStanislaw">Po raz piąty w Polsce Ludowej piastuje mandat poselski. Jako poseł, znany jest ze swej działalności tak na terenie Sejmu, jak i na forum międzynarodowym.</u> | |
95 | + <u xml:id="u-4.4" who="#PoselKulczynskiStanislaw">Stronnictwo Demokratyczne widzi w pośle Wende wybitnego działacza politycznego i państwowego, który na pewno wypełni dobrze powierzone mu przez Wysoką Izbę obowiązki.</u> | |
96 | + <u xml:id="u-4.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
97 | + </div> | |
98 | + <div xml:id="div-5"> | |
99 | + <u xml:id="u-5.0" who="#Marszalek">Czy są inne kandydatury?</u> | |
100 | + <u xml:id="u-5.1" who="#Marszalek">Nie ma.</u> | |
101 | + <u xml:id="u-5.2" who="#Marszalek">Zgodnie z art. 18 pkt 2 regulaminu Sejmu — Sejm wybiera wicemarszałków bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów.</u> | |
102 | + <u xml:id="u-5.3" who="#Marszalek">Stwierdzam, że w głosowaniu bierze udział więcej niż połowa ogólnej liczby posłów.</u> | |
103 | + <u xml:id="u-5.4" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u> | |
104 | + <u xml:id="u-5.5" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za wyborem posła Zenona Kliszko na wicemarszałka Sejmu — zechce podnieść rękę.</u> | |
105 | + <u xml:id="u-5.6" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
106 | + <u xml:id="u-5.7" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
107 | + <u xml:id="u-5.8" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
108 | + <u xml:id="u-5.9" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za wyborem posła Jana Karola Wende na wicemarszałka Sejmu — zechce podnieść rękę.</u> | |
109 | + <u xml:id="u-5.10" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
110 | + <u xml:id="u-5.11" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
111 | + <u xml:id="u-5.12" who="#Marszalek">Kto Się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
112 | + <u xml:id="u-5.13" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm wybrał jednomyślnie posłów Zenona Kliszko i Jana Karola Wende na wicemarszałków Sejmu.</u> | |
113 | + <u xml:id="u-5.14" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
114 | + <u xml:id="u-5.15" who="#Marszalek">Proszę Obywateli Wicemarszałków o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u> | |
115 | + <u xml:id="u-5.16" who="#Marszalek">(Wicemarszałkowie Zenon Kliszko i Jan Karol Wende zajmują miejsca przy stole prezydialnym) Od obywatela Przewodniczącego Rady Państwa otrzymałem złożony z inicjatywy Rady Państwa projekt ustawy o zmianie liczby członków Rady Państwa. Tekst projektu jest w tej chwili Obywatelom Posłom doręczany.</u> | |
116 | + <u xml:id="u-5.17" who="#Marszalek">Od obywatela Prezesa Rady Ministrów otrzymałem pismo treści następującej:</u> | |
117 | + <u xml:id="u-5.18" who="#Marszalek">„Obywatel Marszałek Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w miejscu W związku z rozpoczęciem nowej kadencji Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej Rząd Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej składa w ręce Sejmu swoje dotychczasowe funkcje dla umożliwienia powołania Rady Ministrów przez nowo obrany Sejm zgodnie z art. 29 ust. 1 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej Józef Cyrankiewicz Prezes Rady Ministrów” Proponuję, aby Sejm przyjął do wiadomości pismo Prezesa Rady Ministrów oraz aby powierzył rządowi dalsze pełnienie obowiązków w dotychczasowym składzie aż do czasu powołania nowej Rady Ministrów.</u> | |
118 | + <u xml:id="u-5.19" who="#Marszalek">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm przyjął moją propozycję.</u> | |
119 | + <u xml:id="u-5.20" who="#Marszalek">Sprzeciwu nie słyszę.</u> | |
120 | + <u xml:id="u-5.21" who="#Marszalek">Uważam propozycję za przyjętą.</u> | |
121 | + <u xml:id="u-5.22" who="#Marszalek">Proponuję, aby ustalić dalszy porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia, jak następuje:</u> | |
122 | + <u xml:id="u-5.23" who="#Marszalek">1. Projekt ustawy o zmianie liczby członków Rady Państwa.</u> | |
123 | + <u xml:id="u-5.24" who="#Marszalek">2. Wybór Rady Państwa.</u> | |
124 | + <u xml:id="u-5.25" who="#Marszalek">3. Powołanie Prezesa Rady Ministrów i powierzenie mu przedstawienia Sejmowi wniosków co do składu Rady Ministrów.</u> | |
125 | + <u xml:id="u-5.26" who="#Marszalek">4. Wybór Komisji Mandatowo-Regulaminowej.</u> | |
126 | + <u xml:id="u-5.27" who="#Marszalek">Czy kto z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w sprawie porządku dziennego dzisiejszego posiedzenia?</u> | |
127 | + <u xml:id="u-5.28" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
128 | + <u xml:id="u-5.29" who="#Marszalek">Uważam, że Sejm porządek dzienny zatwierdził.</u> | |
129 | + <u xml:id="u-5.30" who="#Marszalek">Równocześnie proponuję, aby na podstawie art. 55 regulaminu Sejm skrócił postępowanie przy uchwalaniu ustawy o zmianie liczby członków Rady Państwa, przystępując od razu do pierwszego i drugiego czytania, bez odsyłania projektu do Komisji.</u> | |
130 | + <u xml:id="u-5.31" who="#Marszalek">Czy w sprawie tych propozycji pragnie kto z Obywateli Posłów zabrać głos?</u> | |
131 | + <u xml:id="u-5.32" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
132 | + <u xml:id="u-5.33" who="#Marszalek">Sprzeciwu nie słyszę.</u> | |
133 | + <u xml:id="u-5.34" who="#Marszalek">Wobec tego uważam, że Sejm przyjął wysunięte propozycje.</u> | |
134 | + <u xml:id="u-5.35" who="#Marszalek">Przystępujemy do punktu 1 porządku dziennego: Projekt ustawy o zmianie liczby członków Rady Państwa (druk nr 1).</u> | |
135 | + <u xml:id="u-5.36" who="#Marszalek">Głos zabierze Sekretarz Rady Państwa, obywatel Julian Horodecki.</u> | |
136 | + </div> | |
137 | + <div xml:id="div-6"> | |
138 | + <u xml:id="u-6.0" who="#SekretarzRadyPanstwaposelJulianHorodecki">Wysoki Sejmie! W imieniu Rady Państwa mam zaszczyt przedłożyć Wysokiej Izbie projekt ustawy o zmianie liczby członków Rady Państwa (druk sejmowy nr 1).</u> | |
139 | + <u xml:id="u-6.1" who="#SekretarzRadyPanstwaposelJulianHorodecki">Przedłożony projekt ustawy dotyczy zmiany art. 24 ust. 1 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, który postanawia, że w skład Rady Państwa wchodzą wybrani spośród posłów: Przewodniczący, czterej zastępcy, Sekretarz oraz dziewięciu członków.</u> | |
140 | + <u xml:id="u-6.2" who="#SekretarzRadyPanstwaposelJulianHorodecki">W ciągu ostatnich lat zakres działania Rady</u> | |
141 | + <u xml:id="u-6.3" who="#SekretarzRadyPanstwaposelJulianHorodecki">Państwa uległ rozszerzeniu. W wyniku uchwalonych przez Wysoki Sejm ustaw o Najwyższej Izbie Kontroli, o szkołach wyższych, o Polskiej Akademii Nauk i niektórych innych wzrosły zadania Rady Państwa. W związku z tym zachodzi potrzeba zwiększenia liczby członków Rady Państwa z 9 do 11.</u> | |
142 | + <u xml:id="u-6.4" who="#SekretarzRadyPanstwaposelJulianHorodecki">Proponowana zmiana polega na tym, że Sejm wybierać będzie — poza Przewodniczącym Rady Państwa, czterema zastępcami Przewodniczącego i Sekretarzem — 11 członków Rady Państwa.</u> | |
143 | + <u xml:id="u-6.5" who="#SekretarzRadyPanstwaposelJulianHorodecki">Zwiększenie liczby członków Rady Państwa z 9 do 11 utrzymuje charakter Rady Państwa jako naczelnego organu władzy o stosunkowo nielicznym składzie, przystosowanym do wykonywania zadań przewidzianych dla tego organu w Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i przekazanych mu przez ustawy.</u> | |
144 | + <u xml:id="u-6.6" who="#SekretarzRadyPanstwaposelJulianHorodecki">Art. 2 projektu stanowi, że ustawa wchodzi w życie z dniem jej 'Uchwalenia, co stwarza możliwość dokonania wyboru Rady Państwa w zwiększonym składzie już na dzisiejszym, pierwszym posiedzeniu Sejmu, zgodnie z wymogiem Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Do wykonania przepisów art. 24 ust. 1 Konstytucji PRL powołany jest Wysoki Sejm, wobec czego brak jest przeszkód do wejścia w życie projektowanej ustawy z dniem jej uchwalenia. Wnoszę, aby Wysoki Sejm uchwalić raczył przedstawiony przez Radę Państwa projekt ustawy o zmianie liczby członków Rady Państwa.</u> | |
145 | + </div> | |
146 | + <div xml:id="div-7"> | |
147 | + <u xml:id="u-7.0" who="#Marszalek">Do głosu nikt nie jest zapisany i nikt się nie zgłasza.</u> | |
148 | + <u xml:id="u-7.1" who="#Marszalek">Na podstawie art. 91 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej uchwalenie przedłożonej ustawy jako zmieniającej Konstytucje może nastąpić tylko w drodze ustawy uchwalonej większością co najmniej 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów.</u> | |
149 | + <u xml:id="u-7.2" who="#Marszalek">Stwierdzam, że w posiedzeniu bierze udział więcej niż połowa ogólnej liczby posłów.</u> | |
150 | + <u xml:id="u-7.3" who="#Marszalek">Zgodnie z art. 66 ust. 2 regulaminu Sejmu w wypadku głosowania nad ustawą zmieniającą Konstytucję powinno nastąpić obliczenie głosów.</u> | |
151 | + <u xml:id="u-7.4" who="#Marszalek">Do obliczenia głosów zapraszam posłów Bronisława Owsianika i Franciszka Szałacha.</u> | |
152 | + <u xml:id="u-7.5" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u> | |
153 | + <u xml:id="u-7.6" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za uchwaleniem w całości projektu, ustawy o zmianie liczby członków Rady Państwa — zechce podnieść rękę.</u> | |
154 | + <u xml:id="u-7.7" who="#Marszalek">Proszę Obywateli Posłów Owsianika i Szałacha o obliczenie głosów.</u> | |
155 | + <u xml:id="u-7.8" who="#Marszalek">Za ustawą głosowało 456 posłów.</u> | |
156 | + <u xml:id="u-7.9" who="#Marszalek">Kto jest przeciw ustawie? Nikt.</u> | |
157 | + <u xml:id="u-7.10" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
158 | + <u xml:id="u-7.11" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm jednomyślnie uchwalił ustawę o zmianie liczby członków Rady Państwa kwalifikowaną większością.</u> | |
159 | + <u xml:id="u-7.12" who="#Marszalek">Przystępujemy do dalszych punktów porządku dziennego. Zgłaszanie kandydatur do pkt 2 i 3 porządku dziennego może odbywać się łącznie.</u> | |
160 | + <u xml:id="u-7.13" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos?</u> | |
161 | + <u xml:id="u-7.14" who="#Marszalek">(Poseł Gomułka Władysław: Proszę o głos.)</u> | |
162 | + <u xml:id="u-7.15" who="#Marszalek">Udzielam głosu posłowi Władysławowi Gomułce.</u> | |
163 | + </div> | |
164 | + <div xml:id="div-8"> | |
165 | + <u xml:id="u-8.0" who="#PoselGomulkaWladyslaw">Wysoki Sejmie! W imieniu Klubu Poselskiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, a także z upoważnienia klubów Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego i Stronnictwa Demokratycznego, zgodnie ze stanowiskiem zajętym przez Centralną Komisję Porozumiewawczą Stronnictw Politycznych — a pozwalam sobie wyrazić przekonanie, że reprezentuje ona w sprawie, którą chcę podnieść, również stanowisko całego Ogólnopolskiego Komitetu Frontu Jedności Narodu — mam zaszczyt zgłosić Wysokiemu Sejmowi kandydaturę na Przewodniczącego Rady Państwa w osobie posła na Sejm, członka Biura Politycznego Komitetu Centralnego naszej partii, towarzysza Aleksandra Zawadzkiego.</u> | |
166 | + <u xml:id="u-8.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
167 | + <u xml:id="u-8.2" who="#PoselGomulkaWladyslaw">Zgłoszona kandydatura na to wysokie i odpowiedzialne stanowisko znana jest dobrze nie tylko Wysokiemu Sejmowi, lecz także całemu naszemu społeczeństwu.</u> | |
168 | + <u xml:id="u-8.3" who="#PoselGomulkaWladyslaw">Towarzysz Zawadzki z woli Sejmu pierwszej i drugiej kadencji przewodniczy Radzie Państwa już z górą 8 lat. Wypływające z tego stanowiska obowiązki pełnił zawsze sumiennie i należycie. Cała jego karta życiowa zapisana jest wierną służbą dla klasy robotniczej i narodu polskiego.</u> | |
169 | + <u xml:id="u-8.4" who="#PoselGomulkaWladyslaw">Reprezentowani przeze mnie wnioskodawcy są przekonani, że towarzysz Aleksander Zawadzki po ponownym poruczeniu mu stanowiska Przewodniczącego Rady Państwa będzie i nadal sprawował tę zaszczytną i wysoką funkcję państwową ku zadowoleniu Wysokiego Sejmu i pożytkowi Polski Ludowej.</u> | |
170 | + <u xml:id="u-8.5" who="#PoselGomulkaWladyslaw">Również w imieniu i z upoważnienia tych samych klubów poselskich oraz zgodnie ze stanowiskiem władz centralnych i partii wobec złożenia przez Prezesa Rady Ministrów dymisji rządu zgłaszam wniosek, aby Wysoki Sejm powierzył misję utworzenia nowego rządu dotychczasowemu Premierowi, posłowi na Sejm, członkowi Biura Politycznego Komitetu Centralnego naszej partii, towarzyszowi Józefowi Cyrankiewiczowi.</u> | |
171 | + <u xml:id="u-8.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
172 | + <u xml:id="u-8.7" who="#PoselGomulkaWladyslaw">Nie trzeba dowodzić, jak wielkie znaczenie dla pomyślnego prowadzenia prac państwowych, dla realizacji planów rozwoju naszego kraju i dla rozwijania różnych problemów stawianych przez życie posiada doświadczenie ludzi za te prace odpowiedzialnych, a w szczególności doświadczenie kierowników rządu.</u> | |
173 | + <u xml:id="u-8.8" who="#PoselGomulkaWladyslaw">Towarzysz Józef Cyrankiewicz w wieloletniej, pracy na stanowisku Prezesa Rady Ministrów cieszył się zawsze uznaniem poprzednich sejmów i poparciem wszystkich partii wchodzących w skład Frontu Jedności Narodu; wykonywał on bowiem dobrze swoje obowiązki. Jest przeto w pełni uzasadnione, aby powierzyć mu ponownie zadanie sformowania nowego rządu i przedstawienia jego składu Wysokiemu Sejmowi.</u> | |
174 | + <u xml:id="u-8.9" who="#PoselGomulkaWladyslaw">Proszę Wysoki Sejm o uchwalenie zgłoszonych wniosków.</u> | |
175 | + <u xml:id="u-8.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
176 | + <u xml:id="u-8.11" who="#PoselGomulkaWladyslaw">Marszałek: Kto jeszcze z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w celu zgłoszenia kandydatów?</u> | |
177 | + <u xml:id="u-8.12" who="#PoselGomulkaWladyslaw">(Poseł Ignar Stefan: Proszę o głos).</u> | |
178 | + <u xml:id="u-8.13" who="#PoselGomulkaWladyslaw">Udzielam głosu posłowi Stefanowi Ignarowi.</u> | |
179 | + <u xml:id="u-8.14" who="#PoselGomulkaWladyslaw">Poseł Ignar Stefan: W imieniu Centralnej Komisji Porozumiewawczej Stronnictw Politycznych: Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego i Stronnictwa Demokratycznego zgłaszam następujące kandydatury na zastępców Przewodniczącego Rady Państwa:</u> | |
180 | + <u xml:id="u-8.15" who="#PoselGomulkaWladyslaw">posła Stanisława Kulczyńskiego — przewodniczącego Centralnego Komitetu Stronnictwa Demokratycznego, posła Oskara Lange — członka Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, posła Edwarda Ochaba — członka Biura Politycznego Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, posła (Bolesława Podedwornego — wiceprezesa Naczelnego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego.</u> | |
181 | + <u xml:id="u-8.16" who="#PoselGomulkaWladyslaw">Na Sekretarza Rady Państwa zgłaszam kandydaturę posła Juliana Horodeckiego, członka Prezydium Naczelnego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego.</u> | |
182 | + <u xml:id="u-8.17" who="#PoselGomulkaWladyslaw">Na członków Rady Państwa zgłaszam w kolejności alfabetycznej kandydatury następujących posłów:</u> | |
183 | + <u xml:id="u-8.18" who="#PoselGomulkaWladyslaw">posła Kazimierza Banacha — sekretarza Naczelnego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, posła Leona Chajna — sekretarza generalnego Centralnego Komitetu Stronnictwa 'Demokratycznego, posła Jana Dąb-Kocioła — członka Prezydium Naczelnego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, posła Władysława Gomułkę — I Sekretarza Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, posła Leona Kruczkowskiego — pisarza i działacza kultury, posła Ignacego Logę-Sowińskiego — przewodniczącego Centralnej Rady Związków Zawodowych, posła Alicję Musiałową — przewodniczącą Zarządu Głównego Ligi Kobiet, posła Romana Nowaka — członka Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, posła Józefa Ozgę-Michalskiego — wiceprezesa Naczelnego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, posła Ryszarda Strzeleckiego — sekretarza Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, posła Jerzego Zawieyskiego — pisarza i publicystę.</u> | |
184 | + </div> | |
185 | + <div xml:id="div-9"> | |
186 | + <u xml:id="u-9.0" who="#Marszalek">Czy są inne kandydatury?</u> | |
187 | + <u xml:id="u-9.1" who="#Marszalek">Nie ma.</u> | |
188 | + <u xml:id="u-9.2" who="#Marszalek">W takim razie przystępujemy do wyboru Rady Państwa.</u> | |
189 | + <u xml:id="u-9.3" who="#Marszalek">Zgodnie z art. 47 ust. 3 regulaminu Sejmu wybór Rady Państwa następuje bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów.</u> | |
190 | + <u xml:id="u-9.4" who="#Marszalek">Stwierdzam, że w posiedzeniu bierze udział więcej niż połowa ogólnej liczby posłów.</u> | |
191 | + <u xml:id="u-9.5" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania. Będziemy głosowali kolejno każdą ze zgłoszonych kandydatur oddzielnie.</u> | |
192 | + <u xml:id="u-9.6" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za dokonaniem wyboru obywatela posła Aleksandra Zawadzkiego na stanowisko Przewodniczącego Rady Państwa — zechce podnieść rękę.</u> | |
193 | + <u xml:id="u-9.7" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
194 | + <u xml:id="u-9.8" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
195 | + <u xml:id="u-9.9" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
196 | + <u xml:id="u-9.10" who="#Marszalek">Przystępujemy do wyboru zastępców Przewodniczącego Rady Państwa.</u> | |
197 | + <u xml:id="u-9.11" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za wyborem posła Stanisława Kulczyńskiego na zastępcę Przewodniczącego Rady Państwa — zechce podnieść rękę.</u> | |
198 | + <u xml:id="u-9.12" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
199 | + <u xml:id="u-9.13" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
200 | + <u xml:id="u-9.14" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od glosowania? Nikt.</u> | |
201 | + <u xml:id="u-9.15" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za wyborem posła Oskara Lange na zastępcę Przewodniczącego Rady Państwa — zechce podnieść rękę.</u> | |
202 | + <u xml:id="u-9.16" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
203 | + <u xml:id="u-9.17" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
204 | + <u xml:id="u-9.18" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
205 | + <u xml:id="u-9.19" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za kandydaturą posła Edwarda Ochaba na zastępcę Przewodniczącego Rady Państwa — zechce podnieść rękę.</u> | |
206 | + <u xml:id="u-9.20" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
207 | + <u xml:id="u-9.21" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
208 | + <u xml:id="u-9.22" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
209 | + <u xml:id="u-9.23" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za kandydaturą posła Bolesława Podedwornego na zastępcę Przewodniczącego Rady Państwa — zechce podnieść rękę.</u> | |
210 | + <u xml:id="u-9.24" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
211 | + <u xml:id="u-9.25" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
212 | + <u xml:id="u-9.26" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
213 | + <u xml:id="u-9.27" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za kandydaturą posła Juliana Horodeckiego na Sekretarza Rady Państwa — zechce podnieść rękę.</u> | |
214 | + <u xml:id="u-9.28" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
215 | + <u xml:id="u-9.29" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
216 | + <u xml:id="u-9.30" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
217 | + <u xml:id="u-9.31" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za kandydaturą posła Kazimierza Banacha na stanowisko członka Rady Państwa — zechce podnieść rękę.</u> | |
218 | + <u xml:id="u-9.32" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
219 | + <u xml:id="u-9.33" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
220 | + <u xml:id="u-9.34" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
221 | + <u xml:id="u-9.35" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za kandydaturą posła Leona Chajna na stanowisko członka Rady Państwa — zechce podnieść rękę.</u> | |
222 | + <u xml:id="u-9.36" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
223 | + <u xml:id="u-9.37" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
224 | + <u xml:id="u-9.38" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
225 | + <u xml:id="u-9.39" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za kandydaturą posła Jana Dąb-Kocioła na stanowisko członka Rady Państwa — zechce podnieść rękę.</u> | |
226 | + <u xml:id="u-9.40" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
227 | + <u xml:id="u-9.41" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
228 | + <u xml:id="u-9.42" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
229 | + <u xml:id="u-9.43" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za kandydaturą posła Władysława Gomułki na stanowisko członka Rady Państwa...</u> | |
230 | + <u xml:id="u-9.44" who="#komentarz">(Długotrwałe, nie milknące oklaski)</u> | |
231 | + <u xml:id="u-9.45" who="#Marszalek">Pozwolą Obywatele Posłowie, że dla formalności jednak przegłosujemy.</u> | |
232 | + <u xml:id="u-9.46" who="#Marszalek">Kto jest za kandydaturą — zechce podnieść rękę.</u> | |
233 | + <u xml:id="u-9.47" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
234 | + <u xml:id="u-9.48" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
235 | + <u xml:id="u-9.49" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
236 | + <u xml:id="u-9.50" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za kandydaturą posła Leona Kruczkowskiego na stanowisko członka Rady Państwa — zechce podnieść rękę.</u> | |
237 | + <u xml:id="u-9.51" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
238 | + <u xml:id="u-9.52" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
239 | + <u xml:id="u-9.53" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
240 | + <u xml:id="u-9.54" who="#Marszalek">Kto jest za kandydaturą posła Ignacego Logi-Sowiński ego na stanowisko członka Rady Państwa — zechce podnieść rękę.</u> | |
241 | + <u xml:id="u-9.55" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
242 | + <u xml:id="u-9.56" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
243 | + <u xml:id="u-9.57" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
244 | + <u xml:id="u-9.58" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za kandydaturą Alicji Musiałowej na stanowisko członka Rady Państwa — zechce podnieść rękę.</u> | |
245 | + <u xml:id="u-9.59" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
246 | + <u xml:id="u-9.60" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
247 | + <u xml:id="u-9.61" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
248 | + <u xml:id="u-9.62" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za kandydaturą posła Romana Nowaka na stanowisko członka Rady Państwa — zechce podnieść rękę.</u> | |
249 | + <u xml:id="u-9.63" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
250 | + <u xml:id="u-9.64" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
251 | + <u xml:id="u-9.65" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
252 | + <u xml:id="u-9.66" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za kandydaturą posła Józefa Ozgi-Michalskiego na stanowisko członka Rady Państwa — zechce podnieść rękę.</u> | |
253 | + <u xml:id="u-9.67" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
254 | + <u xml:id="u-9.68" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
255 | + <u xml:id="u-9.69" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
256 | + <u xml:id="u-9.70" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za kandydaturą posła Ryszarda Strzeleckiego na stanowisko członka Rady Państwa — zechce podnieść rękę.</u> | |
257 | + <u xml:id="u-9.71" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
258 | + <u xml:id="u-9.72" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
259 | + <u xml:id="u-9.73" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
260 | + <u xml:id="u-9.74" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za kandydaturą posła Jerzego Zawieyskiego na stanowisko członka Rady Państwa — zechce podnieść rękę.</u> | |
261 | + <u xml:id="u-9.75" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
262 | + <u xml:id="u-9.76" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
263 | + <u xml:id="u-9.77" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
264 | + <u xml:id="u-9.78" who="#Marszalek">Stwierdzam podjęcie przez Sejm jednomyślnie następującej uchwały:</u> | |
265 | + <u xml:id="u-9.79" who="#Marszalek">„Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej aa podstawie art. 24 ust. 1 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej dokonał wyboru Rady Państwa w następującym składzie:</u> | |
266 | + <u xml:id="u-9.80" who="#Marszalek">Przewodniczący Rady Państwa — Aleksander Zawadzki.</u> | |
267 | + <u xml:id="u-9.81" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
268 | + <u xml:id="u-9.82" who="#Marszalek">Zastępcy Przewodniczącego Rady Państwa:</u> | |
269 | + <u xml:id="u-9.83" who="#Marszalek">Stanisław Kulczyński (Oklaski)</u> | |
270 | + <u xml:id="u-9.84" who="#Marszalek">Oskar Lange (Oklaski)</u> | |
271 | + <u xml:id="u-9.85" who="#Marszalek">Edward Ochab (Oklaski)</u> | |
272 | + <u xml:id="u-9.86" who="#Marszalek">Bolesław Podedworny (Oklaski)</u> | |
273 | + <u xml:id="u-9.87" who="#Marszalek">Sekretarz Rady Państwa — Julian Horodecki.</u> | |
274 | + <u xml:id="u-9.88" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
275 | + </div> | |
276 | + <div xml:id="div-10"> | |
277 | + <u xml:id="u-10.0" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Kazimierz Banach (Oklaski)</u> | |
278 | + <u xml:id="u-10.1" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Leon Chajn (Oklaski)</u> | |
279 | + <u xml:id="u-10.2" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Jan Dąb-Kocioł (Oklaski)</u> | |
280 | + <u xml:id="u-10.3" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Władysław Gomułka (Oklaski)</u> | |
281 | + <u xml:id="u-10.4" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Leon Kruczkowski (Oklaski)</u> | |
282 | + <u xml:id="u-10.5" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Ignacy Loga-Sowiński (Oklaski)</u> | |
283 | + <u xml:id="u-10.6" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Alicja Musiałowa (Oklaski)</u> | |
284 | + <u xml:id="u-10.7" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Roman Nowak (Oklaski)</u> | |
285 | + <u xml:id="u-10.8" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Józef Ozga-Michalski (Oklaski)</u> | |
286 | + <u xml:id="u-10.9" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Ryszard Strzelecki (Oklaski)</u> | |
287 | + <u xml:id="u-10.10" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Jerzy Zawieyski (Oklaski)</u> | |
288 | + <u xml:id="u-10.11" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Przystępujemy do głosowania nad kandydaturą na stanowisko Prezesa Rady Ministrów. Przypominam, że zgodnie z art. 48 ust. 2 regulaminu Sejm powołuje Prezesa Rady Ministrów, powierzając mu jednocześnie przedstawienie Sejmowi wniosków co do składu Rady Ministrów.</u> | |
289 | + <u xml:id="u-10.12" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Kto z Obywateli Posłów jest za powołaniem obywatela Posła Józefa Cyrankiewicza na stanowisko Prezesa Rady Ministrów — zechce podnieść rękę.</u> | |
290 | + <u xml:id="u-10.13" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
291 | + <u xml:id="u-10.14" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Dziękuję.</u> | |
292 | + <u xml:id="u-10.15" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
293 | + <u xml:id="u-10.16" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
294 | + <u xml:id="u-10.17" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Stwierdzam podjęcie następującej uchwały:</u> | |
295 | + <u xml:id="u-10.18" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">„Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej na podstawie art. 29 ust. 1 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej powołuje Obywatela Józefa Cyrankiewicza na stanowisko Prezesa Rady Ministrów i powierza mu przedstawienie wniosków co do składu Rady Ministrów.” (Oklaski) Przystępujemy do punktu 4 porządku dziennego: Wybór Komisji Mandatowo-Regulaminowej.</u> | |
296 | + <u xml:id="u-10.19" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Proszę o zgłaszanie kandydatur.</u> | |
297 | + <u xml:id="u-10.20" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">(Poseł Krasko Wincenty: Proszę o głos).</u> | |
298 | + <u xml:id="u-10.21" who="#CzlonkowieRadyPanstwa">Głos ma poseł Wincenty Kraśko.</u> | |
299 | + </div> | |
300 | + <div xml:id="div-11"> | |
301 | + <u xml:id="u-11.0" who="#PoselKraskoWincenty">W imieniu klubów poselskich Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego i Stronnictwa Demokratycznego zgłaszam następujący skład Komisji Mandatowo- Regulaminowej:</u> | |
302 | + <u xml:id="u-11.1" who="#PoselKraskoWincenty">Posłowie: Bierzanek Remigiusz</u> | |
303 | + <u xml:id="u-11.2" who="#PoselKraskoWincenty">Dąbrowski Konstanty</u> | |
304 | + <u xml:id="u-11.3" who="#PoselKraskoWincenty">Gawlik Władysław</u> | |
305 | + <u xml:id="u-11.4" who="#PoselKraskoWincenty">Gierzyński Tadeusz</u> | |
306 | + <u xml:id="u-11.5" who="#PoselKraskoWincenty">Grendys Michał</u> | |
307 | + <u xml:id="u-11.6" who="#PoselKraskoWincenty">Hasiak Stanisław</u> | |
308 | + <u xml:id="u-11.7" who="#PoselKraskoWincenty">Jaworski Marian</u> | |
309 | + <u xml:id="u-11.8" who="#PoselKraskoWincenty">Nowak Roman</u> | |
310 | + <u xml:id="u-11.9" who="#PoselKraskoWincenty">Nowakowski Tadeusz</u> | |
311 | + <u xml:id="u-11.10" who="#PoselKraskoWincenty">Olszyński Józef</u> | |
312 | + <u xml:id="u-11.11" who="#PoselKraskoWincenty">Osiński Stanisław</u> | |
313 | + <u xml:id="u-11.12" who="#PoselKraskoWincenty">Owsianik Bronisław</u> | |
314 | + <u xml:id="u-11.13" who="#PoselKraskoWincenty">Polski Jan</u> | |
315 | + <u xml:id="u-11.14" who="#PoselKraskoWincenty">Poniedziałek Leon</u> | |
316 | + <u xml:id="u-11.15" who="#PoselKraskoWincenty">Semczuk Balbina</u> | |
317 | + <u xml:id="u-11.16" who="#PoselKraskoWincenty">Strzelecki Ryszard</u> | |
318 | + <u xml:id="u-11.17" who="#PoselKraskoWincenty">Zachajkiewicz Edward</u> | |
319 | + <u xml:id="u-11.18" who="#PoselKraskoWincenty">Marszałek: Czy są inne kandydatury?</u> | |
320 | + <u xml:id="u-11.19" who="#PoselKraskoWincenty">Nie ma.</u> | |
321 | + <u xml:id="u-11.20" who="#PoselKraskoWincenty">Przystępujemy do głosowania. Będziemy głosować łącznie całą listę.</u> | |
322 | + <u xml:id="u-11.21" who="#PoselKraskoWincenty">Sprzeciwu co do tego nie słyszę.</u> | |
323 | + <u xml:id="u-11.22" who="#PoselKraskoWincenty">Kto z Obywateli Posłów jest za wyborem Komisji Mandatowo-Regulaminowej w składzie zaproponowanym przez posła Kraskę — zechce podnieść rękę.</u> | |
324 | + <u xml:id="u-11.23" who="#PoselKraskoWincenty">Dziękuję.</u> | |
325 | + <u xml:id="u-11.24" who="#PoselKraskoWincenty">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
326 | + <u xml:id="u-11.25" who="#PoselKraskoWincenty">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
327 | + <u xml:id="u-11.26" who="#PoselKraskoWincenty">Stwierdzam, że Sejm dokonał wyboru Komisji Mandatowo-Regulaminowej. Do Komisji tej — zgodnie z art. 30 regulaminu — Prezydium Sejmu skieruje złożone przez Państwową Komisję Wyborczą sprawozdanie z przeprowadzonych w dniu 16 kwietnia br. wyborów wraz z aktami wyborczymi.</u> | |
328 | + <u xml:id="u-11.27" who="#PoselKraskoWincenty">Na tym kończymy pierwsze posiedzenie Sejmu.</u> | |
329 | + <u xml:id="u-11.28" who="#PoselKraskoWincenty">Protokół dzisiejszego posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Biurze Sejmu.</u> | |
330 | + <u xml:id="u-11.29" who="#PoselKraskoWincenty">Następne posiedzenie plenarne Sejmu odbędzie się w czwartek 18 maja br.</u> | |
331 | + <u xml:id="u-11.30" who="#PoselKraskoWincenty">Początek posiedzenia o godz. 11.</u> | |
332 | + <u xml:id="u-11.31" who="#PoselKraskoWincenty">Komunikuję Obywatelom Posłom, którzy weszli w skład Komisji Mandatowo-Regulaminowej, że posiedzenie Komisji zwołuję w dniu dzisiejszym, bezpośrednio po zakończeniu posiedzenia Sejmu, w sali nr 101.</u> | |
333 | + <u xml:id="u-11.32" who="#PoselKraskoWincenty">Zamykam posiedzenie.</u> | |
334 | + <u xml:id="u-11.33" who="#PoselKraskoWincenty">(Koniec posiedzenia o godz. 17 min. 35)</u> | |
335 | + </div> | |
336 | + </body> | |
337 | + </text> | |
338 | + </TEI> | |
339 | +</teiCorpus> | |
... | ... |
1961-1965/sejm/posiedzenia/pp/196165-sjm-ppxxx-00002-01/header.xml
0 → 100644
1 | +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> | |
2 | +<teiHeader xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xml:id="PPC-196165-sjm-ppxxx-00002-01"> | |
3 | + <fileDesc> | |
4 | + <titleStmt> | |
5 | + <title>2 posiedzenie Sejmu PRL</title> | |
6 | + </titleStmt> | |
7 | + <publicationStmt> | |
8 | + <p>Prosimy o zapoznanie się z nagłówkiem korpusu (PPC_header.xml).</p> | |
9 | + </publicationStmt> | |
10 | + <sourceDesc> | |
11 | + <bibl> | |
12 | + <title>2 posiedzenie Sejmu PRL</title> | |
13 | + <publisher>Kancelaria Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej</publisher> | |
14 | + <note type="system">PRL</note> | |
15 | + <note type="house">Sejm</note> | |
16 | + <note type="termNo">3</note> | |
17 | + <note type="type">Posiedzenie Plenarne</note> | |
18 | + <note type="sessionNo">2</note> | |
19 | + <note type="dayNo">1</note> | |
20 | + <date>1961-05-18</date> | |
21 | + </bibl> | |
22 | + </sourceDesc> | |
23 | + </fileDesc> | |
24 | + <profileDesc> | |
25 | + <particDesc> | |
26 | + <person xml:id="komentarz" role="speaker"> | |
27 | + <persName>Komentarz</persName> | |
28 | + </person> | |
29 | + <person xml:id="Marszalek" role="speaker"> | |
30 | + <persName>Marszałek</persName> | |
31 | + </person> | |
32 | + <person xml:id="PoselGrabskiAndrzej" role="speaker"> | |
33 | + <persName>Poseł Grabski Andrzej</persName> | |
34 | + </person> | |
35 | + <person xml:id="PoselGrendysMichal" role="speaker"> | |
36 | + <persName>Poseł Grendys Michał</persName> | |
37 | + </person> | |
38 | + <person xml:id="PoselStommaStanislaw" role="speaker"> | |
39 | + <persName>Poseł Stomma Stanisław</persName> | |
40 | + </person> | |
41 | + <person xml:id="WiceprezesiRadyMinistrow" role="speaker"> | |
42 | + <persName>Wiceprezesi Rady Ministrów</persName> | |
43 | + </person> | |
44 | + </particDesc> | |
45 | + </profileDesc> | |
46 | +</teiHeader> | |
... | ... |
1961-1965/sejm/posiedzenia/pp/196165-sjm-ppxxx-00002-01/text_structure.xml
0 → 100644
1 | +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> | |
2 | +<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0"> | |
3 | + <xi:include href="PPC_header.xml"/> | |
4 | + <TEI> | |
5 | + <xi:include href="header.xml"/> | |
6 | + <text> | |
7 | + <body> | |
8 | + <div xml:id="div-1"> | |
9 | + <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej</u> | |
10 | + <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">Kadencja III — Sesja I</u> | |
11 | + <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">Sprawozdanie Stenograficzne z 2 posiedzenia Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w dniu 18 maja 1961 r.</u> | |
12 | + <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Warszawa 1961 (Przewodniczy na posiedzeniu Marszalek Sejmu Czesław Wycech) Marszałek: Otwieram posiedzenie.</u> | |
13 | + <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Protokół 1 posiedzenia Sejmu uważam za przyjęty, gdyż nie wniesiono przeciwko niemu zastrzeżeń.</u> | |
14 | + <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">Na pierwszym posiedzeniu Sejmu nie złożyła ślubowania z powodu nieobecności posłanka Hieronima Sikorska.</u> | |
15 | + <u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">Proszę Obywatelkę Posła o zbliżenie się do Prezydium w celu złożenia ślubowania.</u> | |
16 | + <u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Proszę wszystkich obecnych o powstanie.</u> | |
17 | + <u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">(Wszyscy wstają) (Czyta rotą ślubowania) „Ślubuję uroczyście jako poseł na Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej pracować dla dobra Narodu Polskiego i pogłębiać jego jedność, przyczyniać się do umacniania więzi władzy państwowej z ludem pracującym miast i wsi, czynić wszystko dla utrwalenia niepodległości i suwerenności, dla pomyślnego, socjalistycznego rozwoju Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.” Poseł Sikorska Hieronima: Ślubuję.</u> | |
18 | + </div> | |
19 | + <div xml:id="div-2"> | |
20 | + <u xml:id="u-2.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, iż posłanka Hieronima Sikorska złożyła ślubowanie poselskie.</u> | |
21 | + <u xml:id="u-2.1" who="#Marszalek">Prezydium Sejmu ustaliło porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia, który został Obywatelom Posłom doręczony.</u> | |
22 | + <u xml:id="u-2.2" who="#Marszalek">Czy kto z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w sprawie porządku dziennego?</u> | |
23 | + <u xml:id="u-2.3" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
24 | + <u xml:id="u-2.4" who="#Marszalek">Uważam, że Sejm zatwierdził porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia.</u> | |
25 | + <u xml:id="u-2.5" who="#Marszalek">Przystępujemy do punktu 1 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Mandatowo-Regulaminowej w sprawie stwierdzenia ważności wyboru posłów na Sejm (druk nr 2).</u> | |
26 | + <u xml:id="u-2.6" who="#Marszalek">Głos ma sprawozdawca poseł Michał Grendys.</u> | |
27 | + </div> | |
28 | + <div xml:id="div-3"> | |
29 | + <u xml:id="u-3.0" who="#PoselGrendysMichal">Wysoki Sejmie! Komisja Mandatowo-Regulaminowa zapoznała się ze sprawozdaniem z przeprowadzonych wyborów oraz dokonała zbadania akt wyborczych, przedstawionych Komisji przez Państwową Komisję Wyborczą, a w szczególności: protokołów przyjęcia zgłoszenia list kandydatów — zgodnie z art. 42 Ordynacji wyborczej oraz protokołów głosowania okręgowych komisji wyborczych (art. 64 Ordynacji wyborczej).</u> | |
30 | + <u xml:id="u-3.1" who="#PoselGrendysMichal">Na podstawie przedstawianego sprawozdania i zbadanych dokumentów Komisja stwierdza, że wybory do Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w dniu 16 kwietnia 1961 r. przeprowadzone zostały prawidłowo, zgodnie z Konstytucją i przepisami Ordynacji wyborczej.</u> | |
31 | + <u xml:id="u-3.2" who="#PoselGrendysMichal">Ani do Państwowej Komisji Wyborczej, ani do okręgowych komisji wyborczych nie wpłynęły skargi lub zażalenia, które poddawałyby w wątpliwość praworządność aktu wyborczego w jakimkolwiek okręgu lub obwodzie głosowania. Nie zaistniała żadna przyczyna, która by stosownie do postanowień art. 73 Ordynacji wyborczej mogła spowodować unieważnienie wyborów do Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Wybrani posłowie otrzymali ilość głosów wymaganą przez art. 69 Ordynacji wyborczej.</u> | |
32 | + <u xml:id="u-3.3" who="#PoselGrendysMichal">Ogólna liczba osób uprawnionych do głosowania wynosiła 18.615.135. W wyborach wzięło udział 17.653.646, czyli 94,83% wyborców.</u> | |
33 | + <u xml:id="u-3.4" who="#PoselGrendysMichal">Głosów ważnych oddano 17.634.579. Na kandydatów Frontu Jedności Narodu oddano 17.342.570 głosów, czyli 98,34% ważnie oddanych głosów.</u> | |
34 | + <u xml:id="u-3.5" who="#PoselGrendysMichal">Do Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej wybranych zostało 460 posłów. W tej liczbie 256 posłów jest członkami Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, 117 posłów — Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, 39 posłów — członkami Stronnictwa Demokratycznego, 48 posłów jest bezpartyjnych, wśród nich wielu działaczy katolickich.</u> | |
35 | + <u xml:id="u-3.6" who="#PoselGrendysMichal">Organizacje młodzieżowe reprezentowane są w Sejmie przez 12 posłów. 5 z nich jest działaczami Związku Młodzieży Socjalistycznej, 6 jest działaczami Związku Młodzieży Wiejskiej, jeden — Związku Harcerstwa Polskiego.</u> | |
36 | + <u xml:id="u-3.7" who="#PoselGrendysMichal">Posłów w wieku do lat 30 jest 16, do lat 40 — 100, do lat 50 — 162, do lat 60 — 148, ponad 60 lat — 34.</u> | |
37 | + <u xml:id="u-3.8" who="#PoselGrendysMichal">Więcej obecnie zasiada w Sejmie kobiet, wybranych zostało bowiem 60 posłanek, gdy w poprzednim Sejmie było ich tylko 19.</u> | |
38 | + <u xml:id="u-3.9" who="#PoselGrendysMichal">Jeśli chodzi o podział na grupy zawodowe, to najliczniej reprezentowani są w Sejmie robotnicy, inżynierowie i technicy. Robotników wybrano do Sejmu 62 i taką samą liczbę inżynierów i techników.</u> | |
39 | + <u xml:id="u-3.10" who="#PoselGrendysMichal">59 posłów jest z zawodu rolnikami. W tej grupie 35 osób to chłopi gospodarujący indywidualnie, 15 osób — to członkowie spółdzielni produkcyjnych. Poza tym do Sejmu weszło 28 agronomów i innych specjalistów rolnych, w tym wielu doświadczonych pracowników państwowych gospodarstw rolnych.</u> | |
40 | + <u xml:id="u-3.11" who="#PoselGrendysMichal">Nauczycieli jest w nowym Sejmie 54, ekonomistów — 44, prawników — 33. Ponadto wybrano 25 pracowników nauki, 22 literatów i dziennikarzy, 15 lekarzy i pracowników służby zdrowia.</u> | |
41 | + <u xml:id="u-3.12" who="#PoselGrendysMichal">5 posłów jest oficerami Wojska Polskiego w służbie czynnej.</u> | |
42 | + <u xml:id="u-3.13" who="#PoselGrendysMichal">Rzemiosło reprezentowane jest przez 5 posłów — działaczy zrzeszeń rzemieślniczych.</u> | |
43 | + <u xml:id="u-3.14" who="#PoselGrendysMichal">Pełne wyższe wykształcenie ma 197 posłów, niepełne wyższe — 22, pełne średnie — 131 posłów, niepełne średnie 29, zaś podstawowe 79 posłów.</u> | |
44 | + <u xml:id="u-3.15" who="#PoselGrendysMichal">Komisja Mandatowo-Regulaminowa wyraża pogląd, że struktura zawodowa składu osobowego Sejmu, zespolenie działalności wybitnych teoretyków i doświadczonych praktyków niewątpliwie przyczynią się do właściwego i faktycznego wykonywania funkcji władzy państwowej, formułowania woli ludu w postaci ustaw i sprawowania działalności kontrolnej Sejmu.</u> | |
45 | + <u xml:id="u-3.16" who="#PoselGrendysMichal">Obywatele Posłowie! Wyniki wyborów świadczą o poparciu Frontu Jedności Narodu przez całe społeczeństwo polskie. Stanowią one wyraz najistotniejszej treści naszego współczesnego życia, wielkiej jedności narodu, opartej na mocnym fundamencie polityki budownictwa socjalistycznego i obrony pokoju oraz na zaufaniu do polityki partii i naszych władz państwowych na arenie międzynarodowej, prowadzonej w ramach obozu państw socjalistycznych, tego najmocniejszego gwaranta pokoju i bezpieczeństwa.</u> | |
46 | + <u xml:id="u-3.17" who="#PoselGrendysMichal">Nie można w ocenie przebiegu kampanii wyborczej, która toczyła się wśród dużego zainteresowania społeczeństwa, nie podkreślić ofiarnego i patriotycznego trudu, jaki w kampanię wyborczą włożyły rzesze aktywistów wyborczych — członków partii, stronnictw politycznych i bezpartyjnych aktywistów Frontu Jedności Narodu.</u> | |
47 | + <u xml:id="u-3.18" who="#PoselGrendysMichal">Wielkim dorobkiem kampanii przedwyborczej stały się spotkania kandydatów ze społeczeństwem. Na podstawie przebiegu ogromnej większości spotkań można stwierdzić, że wyborcy chcą poprzez bezpośredni kontakt z organami władzy praktycznie uczestniczyć w wykonywaniu funkcji rządzenia. Atmosfera tych spotkań świadczyła o uzewnętrznieniu się ducha ludowładztwa, właściwego naszej socjalistycznej demokracji.</u> | |
48 | + <u xml:id="u-3.19" who="#PoselGrendysMichal">Sejm ubiegłej kadencji zasłużył sobie na miano Sejmu pracującego. Nadzieje, jakie w Sejmie pokładało społeczeństwo, a szczególnie w zakresie jego działalności na odcinku umacniania praworządności, stałego pogłębiania się procesu socjalistycznej demokratyzacji, poprawy warunków bytowych szerokich rzesz ludzi pracy — zostały spełnione.</u> | |
49 | + <u xml:id="u-3.20" who="#PoselGrendysMichal">Nowo wybrany Sejm podejmie prace na dobrze przygotowanym gruncie. Opierając się na bogatych doświadczeniach różnorodnych form pracy, stosowanych przez Sejm ubiegłej kadencji, oraz na jego poważnym dorobku ustawodawczym, nowy Sejm będzie miał do rozwiązania wiele nowych i trudnych zadań, które stawia przed nami życie.</u> | |
50 | + <u xml:id="u-3.21" who="#PoselGrendysMichal">Lecz troską nowo wybranych posłów stać się powinno nie tylko rozpatrzenie i przedstawienie do uchwalania przez Sejm licznych projektów ustaw czy też rozwiązywanie w nowej kadencji bardziej długofalowych problemów kodyfikacji wielu dziedzin prawa. Przedmiotem troski stać się musi także to, aby tak owocnie zapoczątkowana więź ze społeczeństwem była stale pogłębiana, aby jej trwałość stała się źródłem siły i energii tego najwyższego organu władzy państwowej, jakim jest Sejm.</u> | |
51 | + <u xml:id="u-3.22" who="#PoselGrendysMichal">Kadencja nowego Sejmu przypada na lata wszechstronnego rozwoju gospodarki narodowej i kultury w naszym kraju, lata postępu budownictwa socjalistycznego, nakreślonego przez nowy plan 5-letni, uchwalony przez Sejm II kadencji.</u> | |
52 | + <u xml:id="u-3.23" who="#PoselGrendysMichal">Dotychczasowe osiągnięcia i zamierzenia dają większą możność prowadzenia działalności zarówno ustawodawczej, jak i kontrolnej Sejmu.</u> | |
53 | + <u xml:id="u-3.24" who="#PoselGrendysMichal">Wśród wielu problemów, jakie staną przed Sejmem, do najbardziej doniosłych należy uwzględnianie w pracach Sejmu postulatów zgłoszonych przez wyborców, co równa się ujawnianiu rezerw w naszej gospodarce, przez co Sejm niewątpliwie przyczyni się w ogromnej mierze do jak najlepszego wykonania nowego 5-letniego Planu Rozwoju Gospodarki Narodowej.</u> | |
54 | + <u xml:id="u-3.25" who="#PoselGrendysMichal">Zwycięstwo wyborcze odniesione 16 kwietnia 1961 r. utrwalone zostanie — jak wolno sądzić— czynem, sumienną pracą posłów, współdziałaniem Sejmu z organami władzy i administracji państwowej, wcieleniem w życie planów i zamierzeń, które poparło całe społeczeństwo, biorąc udział w doniosłym akcie wyborczym.</u> | |
55 | + <u xml:id="u-3.26" who="#PoselGrendysMichal">Wysoka Izbo! Zgodnie z wynikami swoich prac Komisja Mandatowo-Regulaminowa przedstawia Sejmowi następujący projekt uchwały:</u> | |
56 | + <u xml:id="u-3.27" who="#PoselGrendysMichal">1) Sejm przyjmuje do zatwierdzającej wiadomości sprawozdanie Państwowej Komisji Wyborczej z wyborów do Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w dniu 16 kwietnia 1961 roku, 2) na podstawie art. 74 ustawy z dnia 24 października 1956 r. Ordynacja wyborcza do Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — Sejm stwierdza ważność wyborów do Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w dniu 16 kwietnia 1961 r. we wszystkich okręgach wyborczych i obwodach głosowania, 3) na podstawie art. 16 ust. 2 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej Sejm stwierdza ważność wyboru wszystkich posłów w wyborach do Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, wymienionych w obwieszczeniu Państwowej Komisji Wyborczej z dnia 18 kwietnia 1961 r. o wynikach wyborów do Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej przeprowadzonych dnia 16 kwietnia 1961 r. (Monitor Polski Nr 30, poz. 145)</u> | |
57 | + </div> | |
58 | + <div xml:id="div-4"> | |
59 | + <u xml:id="u-4.0" who="#Marszalek">Czy kto z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w tej sprawie?</u> | |
60 | + <u xml:id="u-4.1" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
61 | + <u xml:id="u-4.2" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania nad projektem uchwały zamieszczonym w druku sejmowym nr 2.</u> | |
62 | + <u xml:id="u-4.3" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem projektu uchwały — zechce podnieść rękę.</u> | |
63 | + <u xml:id="u-4.4" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
64 | + <u xml:id="u-4.5" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
65 | + <u xml:id="u-4.6" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
66 | + <u xml:id="u-4.7" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm przyjął uchwałę proponowaną przez Komisję Mandatowo-Regulaminową, a tym samym stwierdził ważność wyboru posłów na Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u> | |
67 | + <u xml:id="u-4.8" who="#Marszalek">Przystępujemy do punktu 2 porządku dziennego: Oświadczenie Prezesa Rady Ministrów w sprawie proponowanego składu i programu prac rządu. Głos zabierze Prezes Rady Ministrów obywatel Józef Cyrankiewicz.</u> | |
68 | + <u xml:id="u-4.9" who="#Marszalek">Prezes Rady Ministrów Józef Cyrankiewicz: Wysoki Sejmie! Na pierwszym, poniedziałkowym posiedzeniu nowo wybranego Sejmu na wniosek I Sekretarza KC Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej tow. Władysława Gomułki, wyrażony także w imieniu Komisji Porozumiewawczej Stronnictw, otrzymałem zaszczytne zadanie przedstawienia składu Rady Ministrów Wysokiemu Sejmowi.</u> | |
69 | + <u xml:id="u-4.10" who="#Marszalek">Chcę przede wszystkim podziękować za to bardzo zobowiązujące zaufanie. Rząd, o którego powołanie zwracam się do Wysokiego Sejmu, główne swoje zadanie jako organ wykonawczy władzy ludowej będzie widział w realizacji pod kontrolą Sejmu programu wyborczego Frontu Jedności Narodu.</u> | |
70 | + <u xml:id="u-4.11" who="#Marszalek">Program ten, ukształtowany przez kierowniczą siłę narodu i motor budowy socjalizmu w Polsce, przez Polską Zjednoczoną Partię Robotniczą oraz przez Zjednoczone Stronnictwo Ludowe i Stronnictwo Demokratyczne, przyjęty przez wszystkie środowiska skupione we Froncie Jedności Narodu, został w pełni zaakceptowany przez nasz naród w wyborach do obecnego Sejmu. Naród polski zaakceptował program dalszej budowy socjalizmu.</u> | |
71 | + <u xml:id="u-4.12" who="#Marszalek">Oblicze polityczne tego Sejmu jest wiernym odbiciem politycznego oblicza kraju, jego postawy i jego dążeń, jego woli budowania coraz zamożniejszej, coraz bardziej silnej, coraz bardziej kulturalnej Polski socjalistycznej.</u> | |
72 | + <u xml:id="u-4.13" who="#Marszalek">Nasz parlamentaryzm ludowy jest stosunkowo bardzo młody, niemniej jednak w krótkim okresie swego istnienia wytworzył już pewne tradycje i obyczaje, które odpowiadają nowej treści społeczno-politycznej naszego państwa.</u> | |
73 | + <u xml:id="u-4.14" who="#Marszalek">Najistotniejszą cechą życia politycznego Polski Ludowej jest trwałość i ciągłość naszych dążeń. Od pierwszych dni niepodległości budujemy Polskę socjalistyczną. To zadanie podstawowe przyświecało wszystkim kolejnym przedstawicielstwom ludowym, które powołał naród — Krajowej Radzie Narodowej, matce polskiego parlamentaryzmu ludowego, wywodzącej się jeszcze z okresu wojny i walki o władzę, Sejmowi Ustawodawczemu, który dał krajowi Konstytucję, trzem Sejmom wybranym i działającym na gruncie tej Konstytucji.</u> | |
74 | + <u xml:id="u-4.15" who="#Marszalek">Ta trwałość i ciągłość naszych dążeń zasadniczych zapewnia krajowi stabilizację wewnętrzną, umacnianie się naszego państwa, konsolidację społeczeństwa. Minęły bezpowrotnie czasy, kiedy kraj rozdzierały przeciwstawne dążenia polityczne, wyrosłe na tle nieprzejednanych antagonizmów, sprzecznych interesów klasowych. Usunęliśmy z widowni życia społecznego i politycznego Polski klasy pasożytnicze, których ciasny egoizm, chciwość, krótkowzroczność i ograniczoność przyprawiły kraj o utratę niepodległego bytu.</u> | |
75 | + <u xml:id="u-4.16" who="#Marszalek">Dzięki tej wielkiej rewolucji społecznej, która gospodarzem kraju uczyniła masy pracujące z klasą robotniczą jako siłą przewodnią, powstały warunki do urzeczywistnienia rzetelnej jedności narodowej. Zjednoczony naród może budować silne państwo, tworzyć pomyślnie własną przyszłość, budować socjalistyczną Polskę.</u> | |
76 | + <u xml:id="u-4.17" who="#Marszalek">Odbiciem tej jedności jest nasz Sejm. Zasiadają w nim posłowie PZPR, ZSL, SD, obok nich posłowie bezpartyjni, wybrani na zasadzie zaufania do programu, który reprezentują, i osobistego miru, jakim się cieszą wśród swoich wyborców.</u> | |
77 | + <u xml:id="u-4.18" who="#Marszalek">I może nie od rzeczy będzie krótka dygresja historyczna. Przecież wyrosło już u nas w Polsce całe pokolenie, dla którego okres międzywojenny jest tylko historią z podręcznika, a nie własnym przeżyciem. Oto mija właśnie w maju równo 35 lat od dnia, kiedy burżuazyjny parlamentaryzm Polski międzywojennej został śmiertelnie ugodzony. Wypadki, których widownią była Warszawa 35 lat temu, w maju 1926 r., utorowały drogę panowaniu sanacji, dyktaturze typu faszystowskiego.</u> | |
78 | + <u xml:id="u-4.19" who="#Marszalek">Krótkotrwały okres demokracji burżuazyjnej dobiegł wtedy końca.</u> | |
79 | + <u xml:id="u-4.20" who="#Marszalek">Paradoks ówczesnych wydarzeń, które doprowadziły do majowego zamachu stanu, polegał na tym, że obie strony, a w każdym razie obie główne grupy burżuazyjne — z jednej strony piłsudczycy, którzy zbrojną ręką sięgali po władzę, i z drugiej strony endecy — w jednakowym stopniu nienawidzili demokracji, nawet tej burżuazyjnej, która formalnie przynajmniej stanowić miała ramy ustrojowe międzywojennej Polski. I niezależnie od wyników wydarzeń majowych demokracja ta skazana była tak czy tak na zagładę. Nie chciały jej ówczesne klasy posiadające, opętane strachem przed masami ludowymi, przed klasą robotniczą, przed reformą rolną, urzeczone wizją rządów silnej ręki, którą roztaczał właśnie przed nimi Benito Mussolini i które tak bardzo udoskonalić miał po paru latach Adolf Hitler.</u> | |
80 | + <u xml:id="u-4.21" who="#Marszalek">Taka była rzeczywistość Polski międzywojennej i dlatego tak komicznie brzmią dziś zakłamane jeremiady pogrobowców tamtej Polski, biadających nad niedostatkiem demokracji w naszym kraju. Sami przy odgłosie strzałów mordercy prezydenta Narutowicza i salw karabinowych w maju 1926 r. pogrzebali w Polsce demokrację burżuazyjną, a dziś są nieutuleni w żalu.</u> | |
81 | + <u xml:id="u-4.22" who="#Marszalek">Demokracja w Polsce, będąca wyrazem władzy ludu, datuje się dopiero od lat 17. Dzień pierwszy w jej kalendarzu wyznacza data Manifestu Lipcowego 1944 r., słusznie przyjęta jako data naszego święta narodowego. W ustroju socjalistycznym ii w warunkach ciągłości kierowniczej roli partii robotniczej nowy Sejm i nowy rząd nie naruszają ciągłości polityki państwa. Wybory są konfrontacją dotychczasowych działań Sejmu i rządu z opinią, wolą społeczeństwa, wielkim przeglądem dorobku i dyskusją na temat przyszłości, wyłonieniem odpowiedniego zespołu ludzi najbardziej — w przeświadczeniu wyborców — odpowiedniego do kontynuowania dzieła budowy socjalizmu na kolejnym etapie.</u> | |
82 | + <u xml:id="u-4.23" who="#Marszalek">W tej właśnie sprawie zadań określonego etapu leży sedno rzeczy. Budowa socjalizmu i podstawowe zadania tej budowy, uprzemysłowienie kraju, przebiega w zmieniających się wciąż warunkach historycznych. Te zmiany określają coraz to inaczej szczegółowe zadania właściwe dla danego etapu i możliwości ich rozwiązywania.</u> | |
83 | + <u xml:id="u-4.24" who="#Marszalek">Pierwszy etap odbudowy i rozbudowy naszego kraju mamy już od wielu lat za sobą. Dziś problematyka, przed którą stoimy, nasze środki i możliwości działania są tak odmienne od stanu rzeczy z okresu odbudowy czy początków planu 6-letniego, że można by na pozór zamknąć tę sprawę i do niej więcej nie wracać. Byłoby to jednak głębokim błędem, bo przeszłość, nie tylko ta niedawna, ale nawet ta dawniejsza, okres okupacyjny i przedwojenny wciąż przecież jeszcze rzutują na nasze dzisiejsze zadania i możliwości.</u> | |
84 | + <u xml:id="u-4.25" who="#Marszalek">Im bardziej oddalają się wspomnienia sprzed lat 15, im większą rolę w życiu naszego kraju odgrywają ci, którzy z tamtego okresu nie zachowali wspomnień dojrzałego człowieka, tym bardziej ważkie staje się przypomnienie, chociażby w sposób najbardziej ogólnikowy, podstawowych warunków działania państwa ludowego w pierwszym etapie uprzemysłowienia kraju i stylu działania, jaki te warunki wytworzyły. Nie było wówczas żadnej dziedziny życia, w której dorobek poprzednich pokoleń — jakże skromny i niedostateczny — nie zostałby zdewastowany. Nie było skrawka ziemi wolnego od zniszczeń lub głębokiej dezorganizacji. O zniszczeniach materialnych pamięta się najlepiej, bo jeszcze nie wszystkie zostały zatarte. One gdzieniegdzie jeszcze do dziś przypominają wojnę i pierwszy okres. Ale często zapomina się dziś o skali ruchów przesiedleńczych, z jakimi musiała się uporać Polska, by wkroczyć na drogę rozwoju gospodarczego.</u> | |
85 | + <u xml:id="u-4.26" who="#Marszalek">Była to prawdziwa wędrówka narodów w niezwykle ciężkich warunkach i oto, pomimo takich warunków startu, mamy prawo stwierdzić z dumą, że już w 1946 r. w większości podstawowych dziedzin produkcji przemysłowej poziom przedwojenny zostaje przekroczony. W 1947 r. dotyczy to już prawie wszystkich dziedzin mimo równoczesnych ogromnych nakładów na odbudowę zniszczonych miast, mieszkań itd. Później przestaje nas zadowalać porównanie z przedwojenną Polską. Plan 6-letni przynosi 2,7-krotny wzrost produkcji globalnej przemysłu w porównaniu z 1949 r. Pojawiają się liczne nie produkowane w ogóle przed wojną wytwory — od samochodów poczynając, na statkach morskich kończąc.</u> | |
86 | + <u xml:id="u-4.27" who="#Marszalek">Oczywiście, nie we wszystkich działach gospodarki tempo wzrostu jest równie szybkie, jak w przemyśle. Niemniej jednak liczba zatrudnionych poza rolnictwem w 1950 r. znacznie przekraczała już liczbę zatrudnionych przed wojną pomimo mniejszej liczby ludności, a w 1955 r. była o około 50°/o większa niż przed wojną.</u> | |
87 | + <u xml:id="u-4.28" who="#Marszalek">Osiągnięcie wyjątkowo wysokiego tempa wzrostu w wyjątkowo trudnych warunkach, zwłaszcza wobec uszczuplenia wskutek strat wojennych i tak nielicznej kadry pracowników wysoko kwalifikowanych, zakrawałoby wprost na cud, ale oczywiście nie było cudem, lecz rezultatem określonych warunków. Wyzyskaliśmy mianowicie w pełni atut nacjonalizacji przemysłu i gospodarki planowej, bez czego niemożliwe byłyby nasze osiągnięcia. Korzystaliśmy z pomocy Związku Radzieckiego, bez której nie moglibyśmy się ważyć na podejmowanie takich przedsięwzięć, jak budowa huty im. Lenina i innych wielkich zakładów.</u> | |
88 | + <u xml:id="u-4.29" who="#Marszalek">Brak wykwalifikowanej kadry uzupełnialiśmy na drodze szerokiego awansu społecznego i zawodowego, wysuwając na stanowiska kierownicze najzdolniejszych i najofiarniejszych oraz wciągając do pracy w nowoczesnych zakładach surowy, nie przeszkolony materiał ludzki, przybywający nieraz z głuchych, zacofanych wsi.</u> | |
89 | + <u xml:id="u-4.30" who="#Marszalek">Na rzecz najpilniejszych zadań zrezygnowaliśmy wówczas z zadań mniej pilnych, choć ważnych. Odroczyliśmy w wielu dziedzinach modernizację sprzętu. Poświęciliśmy nawet tynkowanie domów dla przyśpieszenia tempa, zwiększenia liczby oddawanych do użytku izb. W pewnym okresie podnieśliśmy stopę akumulacji tak wysoko, iż nie obeszło się bez zakłóceń i trudności w dziedzinie spożycia.</u> | |
90 | + <u xml:id="u-4.31" who="#Marszalek">Można oczywiście stwierdzić, że na pierwszym etapie zrobiliśmy więcej dla rozszerzenia produkcji niż dla jej zracjonalizowania, dla podniesienia jej jakości, zwiększenia wydajności pracy, że w tym sensie nasz szybki rozwój był raczej rozwojem ekstensywnym niż intensywnym.</u> | |
91 | + <u xml:id="u-4.32" who="#Marszalek">Trzeba tylko sobie powiedzieć, że gdybyśmy wówczas zrezygnowali z szybkości rozwoju na rzecz jakości — w ówczesnych warunkach, przy ówczesnym stanie kadr nie uzyskalibyśmy współmiernych korzyści w płaszczyźnie racjonalności gospodarowania i wydajności.</u> | |
92 | + <u xml:id="u-4.33" who="#Marszalek">Po pierwszym etapie uprzemysłowienia Polski stało się możliwe i konieczne postawienie sobie w minionej i obecnej 5-latce nowych, bardziej skomplikowanych już zadań. Styl działania, który znalazł odbicie w poprzedniej 5-latce i w planie, którego realizację rozpoczęliśmy w tym roku, można scharakteryzować, jak następuje:</u> | |
93 | + <u xml:id="u-4.34" who="#Marszalek">Kontynuować rozwój możliwie nie zwalniając tempa, ale w sposób bardziej harmonijny niż poprzednio; rozszerzać dalej bazę rozwojową, starając się równocześnie podnosić racjonalność działania na wszystkich odcinkach. Mieszczą się w tym wielkie zadania usprawniania systemu planowania i zarządzania na wszystkich szczeblach — w resortach, przedsiębiorstwach, zjednoczeniach.</u> | |
94 | + <u xml:id="u-4.35" who="#Marszalek">Z pojęcia harmonijnego rozwoju wynikała konieczność szczególnego nacisku na usunięcie tych dysproporcji, których istnienie konstatowano powszechnie u progu minionej 5-latki. Wolno stwierdzić, że nie ma odcinka, na którym by się nie dokonała poprawa proporcji.</u> | |
95 | + <u xml:id="u-4.36" who="#Marszalek">Przykład: tempo wzrostu produkcji rolnej było w minionym 5-leciu prawie dwukrotnie szybsze niż w planie 6-letnim i chociaż dalecy jesteśmy od rozwiązania wszystkich problemów warunkujących dynamikę produkcji rolnej, potrzebną naszemu narodowi, to jednak ostra, istniejąca przedtem dysproporcja między rozwojem rolnictwa i przemysłu w dużym stopniu się zmniejszyła. W dalszym ciągu mamy nie rozwiązany przede wszystkim problem własnej produkcji pasz na potrzeby wzrastającej hodowli — i to jest jedna z podstawowych trudności, z którymi się nadal borykamy.</u> | |
96 | + <u xml:id="u-4.37" who="#Marszalek">Wyraźnie zmniejszyła się dysproporcja między rozwojem bazy surowcowej i energetycznej a przemysłem przetwórczym. Wprawdzie nie znikły deficyty mocy i nadal musimy oszczędzać także wiele podstawowych surowców, ale w żadnej gałęzi przemysłu nie wystąpiły w ciągu minionego 5-lecia trwałe zakłócenia z powodu niedostateczności zaopatrzenia surowcowego i energetycznego. Poprawił się też wybitnie stosunek między rozmiarami produkcji a wielkością mocy przemysłowych, chociaż i w tej dziedzinie, zwłaszcza w przemyśle maszynowym, istnieją duże rezerwy, przede wszystkim w niskiej zmianowości. Wykorzystanie tych rezerw będzie także jednym z naszych zadań.</u> | |
97 | + <u xml:id="u-4.38" who="#Marszalek">Dysproporcja między wzrostem mocy produkcyjnych a racjonalnością i umiejętnością wykorzystania tych mocy uległa osłabieniu. Na niektórych odcinkach nawet zbliżamy się lub osiągamy nowoczesny poziom wydajności technicznej urządzeń produkcyjnych. Jakość produkcji uległa generalnie, można powiedzieć, poprawie, choć nie wszędzie zaznaczył się dostateczny postęp w opracowaniu nowoczesnych konstrukcji i wzorców, w stosowaniu nowoczesnej technologii. W zaopatrzeniu rynku mieliśmy momenty silnych napięć w 1957 r. Trudności objęły wiele artykułów wyższego rzędu.</u> | |
98 | + <u xml:id="u-4.39" who="#Marszalek">W 1959 r. wystąpiły trudności na odcinku tak podstawowego artykułu, jak mięso. W wyniku rozwoju produkcji i zmian w proporcjach cen mamy dziś zaopatrzenie rynku niepomiernie bogatsze, bardziej zróżnicowane, lepiej uwzględniające ewolucję potrzeb i gustów konsumenta.</u> | |
99 | + <u xml:id="u-4.40" who="#Marszalek">Stopa życiowa wzrosła nie tylko zgodnie z planem, jeśli chodzi o cyfry globalne, ale — co niemal ważniejsze — procesem tym zostały współmiernie objęte znacznie szersze grupy ludności, podczas gdy, jak wiemy, w okresie planu 6-letniego wzrost spożycia osiągnęła przede wszystkim ta część ludności, która bezpośrednio korzystała ze wzrostu zatrudnienia w przemyśle, a więc przede wszystkim nowo zaangażowani robotnicy pochodzący ze wsi i rodziny wiejskie, odciążone od nadmiaru zbędnych rąk do pracy.</u> | |
100 | + <u xml:id="u-4.41" who="#Marszalek">Można więc powiedzieć, że szliśmy w minionym 5-leciu po obranej drodze, że potrafiliśmy lepiej wykorzystać dorobek okresu odbudowy, że poprawiliśmy, a niekiedy zupełnie usunęliśmy dysproporcje.</u> | |
101 | + <u xml:id="u-4.42" who="#Marszalek">Nie chciałbym niczego przedstawiać w kolorze różowym. Nie wolno powiedzieć, że wszystkie zadania zostały rozwiązane, że stoi przed nami okres wzrostu bez trudności, bez potrzeby przełamywania oporów i hamulców.</u> | |
102 | + <u xml:id="u-4.43" who="#Marszalek">Warunki przecież zmieniają się, wyrastają nowe zadania — jedne środki działania rosną, inne maleją. Gdy przezwycięża się w gospodarce jakieś jedno — „wąskie gardło”, poprawia się proporcje, wtedy okazuje się, że inne odcinki, które poprzednio nie stanowiły hamulców rozwoju, muszą sprostać nowym, większym zadaniom, w przeciwnym bowiem razie stałyby się znów kolejnymi — „wąskimi gardłami”. Stąd trudności będą się zmieniać, ale nie będą na pewno maleć.</u> | |
103 | + <u xml:id="u-4.44" who="#Marszalek">Podstawowym punktem wyjścia dla określenia kluczowych zadań najbliższego okresu jest, oczywiście, ustalenie, które z zadań obecnego etapu uprzemysłowienia wysuwa się na czoło w nowym planie.</u> | |
104 | + <u xml:id="u-4.45" who="#Marszalek">Przy omawianiu czynników ułatwiających i utrudniających dalszy rozwój musi się na czoło wysunąć sprawa obrotu gospodarczego ze światem zewnętrznym — ściślej biorąc, przede wszystkim z obozem socjalistycznym, a także z krajami kapitalistycznymi. To rozróżnienie nie jest wyrazem tendencji lekceważenia czy zwężania obrotów z krajami kapitalistycznymi. Przeciwnie, w rozwój obrotów z krajami kapitalistycznymi włożyliśmy w ostatnich paru latach wyjątkowo wiele wysiłków, wykorzystując te możliwości, które stopniowo się otwierały, w miarę jak wygasały zimnowojenne postawy krajów zachodnich w odniesieniu do handlu z krajami socjalistycznymi. Jednak granicą wyznaczającą możliwości wzrostu obrotów są, oczywiście, możliwości płatnicze. Te zaś zależą przede wszystkim od warunków, z których korzysta eksport naszego kraju.</u> | |
105 | + <u xml:id="u-4.46" who="#Marszalek">Trudno na przykład liczyć na wzrost możliwości lokowania na rynkach zachodnioeuropejskich naszego węgla czy na powrót tej korzystnej koniunktury cen, jaka istniała w przeszłości. Stąd rozwój obrotów z krajami kapitalistycznymi jest w dużej mierze uzależniony od warunków dla naszego eksportu żywnościowego i maszynowego. W pierwszym zakresie mamy ustaloną dobrą markę, towary nasze są znane, eksport nie napotyka na przeszkody typu handlowego, natomiast pełno jest przeszkód, a jeszcze więcej zagrożeń na przyszłość typu polityczno-gospodarczego (kontyngenty, zakazy przywozu, preferencje celne itd.).</u> | |
106 | + <u xml:id="u-4.47" who="#Marszalek">Eksport maszynowy, druga wielka gałąź eksportu, nie napotyka na ogół na trudności polityczno-gospodarcze, ale jest trudny pod względem handlowym. W każdym razie trzeba stwierdzić, że sytuacji, która istnieje na odcinku obrotów ze światem kapitalistycznym, nie możemy uważać za czynnik, który nam ułatwia rozwiązanie problemów bilansu płatniczego.</u> | |
107 | + <u xml:id="u-4.48" who="#Marszalek">Inaczej w pewnym stopniu kształtują się perspektywy w odniesieniu do krajów opóźnionych w rozwoju gospodarczym. Tu zainteresowanie partnerów naszym eksportem jest pełne, tak samo jak nasze zainteresowanie dostawami z tych krajów.</u> | |
108 | + <u xml:id="u-4.49" who="#Marszalek">Bardzo pomyślnie — i to w dużym stopniu decyduje — kształtują się perspektywy naszych obrotów z krajami socjalistycznymi. Decyduje, ale rzecz jasna nie o całości naszego bilansu. Nie chodzi tu właściwie o perspektywy w sensie przewidywania, lecz o konkretne wieloletnie umowy handlowe, konkretne porozumienie specjalizacyjne w ramach RWPG.</u> | |
109 | + <u xml:id="u-4.50" who="#Marszalek">Obroty z krajami socjalistycznymi dominowały w naszym handlu zagranicznym już od szeregu lat. Ich rola rośnie i będzie wzrastać.</u> | |
110 | + <u xml:id="u-4.51" who="#Marszalek">Chodzi nie tylko o procentowy udział tych obrotów i o to, że będzie on rósł dalej, ale chodzi przede wszystkim o fakt, że osiągnęliśmy zazębienie umów handlowych z jednej strony i planów produkcyjnych z drugiej, że w umowach wieloletnich znalazła także wyraz dążność do przekształcania struktury naszego wywozu w kierunku zwiększania udziału maszyn, równocześnie zaś umowy wieloletnie stały się podstawą do dopracowania i sprecyzowania programów i planów produkcyjnych.</u> | |
111 | + <u xml:id="u-4.52" who="#Marszalek">W ten sposób obroty z krajami socjalistycznymi nie tylko są czynnikiem obliczalnym — co już samo przez się stanowi wielki plus dla gospodarki planowej — ale równocześnie odgrywają rolę bodźca rozwojowego dla wyspecjalizowanej produkcji eksportowej.</u> | |
112 | + <u xml:id="u-4.53" who="#Marszalek">Tyle, jeżeli chodzi o nasze miejsce w światowych obrotach handlowych.</u> | |
113 | + <u xml:id="u-4.54" who="#Marszalek">Jeżeli chodzi o wewnętrzne czynniki, które warunkują tempo i kierunki wzrostu w obecnej 5-latce i nie tylko w obecnej, to trzeba przede wszystkim wyróżniać dwa wielkie problemy: zasoby naturalne i rozwój demograficzny. Przyroda, oczywiście, nie zmieniła się w ciągu ostatniej 5-latki, ale zmieniły się możliwości jej wykorzystania.</u> | |
114 | + <u xml:id="u-4.55" who="#Marszalek">Przy trwałej tendencji zniżkowej ceny węgla możliwości te zmieniły się niekorzystnie w stosunku do okresu, w którym węgiel stanowił 50% naszego eksportu. To jest, oczywiście, dla nas zjawisko ujemne. Zjawisko to pogarsza fakt, że w warunkach dokonującego się postępu technicznego gaz ziemny i ropa — a tych jak dotąd mamy mało — stały się dla wielkiej chemii surowcem dogodniejszym i tańszym niż węgiel, którego mamy dużo. Nie chcę ani trochę lekceważyć węgla, bo jest on i będzie dla nas dalej i dla naszej gospodarki podstawowym surowcem.</u> | |
115 | + <u xml:id="u-4.56" who="#Marszalek">Ważkim problemem wykorzystania bogactw przyrody jest sprawa drewna, mocno rzutująca na nasze trudności w tej pięciolatce. Od 1956 r. rozpoczęliśmy ograniczanie wyrębu drewna, ażeby kontynuując to ograniczanie — mimo rosnącego budownictwa, potrzeb kopalnictwa (gdzie drewno częściowo zastępuje się stalą), mimo rosnącej produkcji mebli, papieru — sprowadzić w następny pięciolatce poziom wyrębu do granic pożądanych z punktu widzenia gospodarki leśnej. Zrealizowanie tego bezspornie słusznego zamiaru wymaga poważnych wysiłków i nakładów inwestycyjnych na produkcję zastępczą i na lepsze wykorzystanie zmniejszonej masy drewna.</u> | |
116 | + <u xml:id="u-4.57" who="#Marszalek">Pewną przeciwwagę tych trudności stanowią nowe odkrycia geologiczne. Siarka już w tym 5-leciu pokryje potrzeby krajowe i da nadwyżkę eksportową. W miedzi nastąpi to. oczywiście, sporo później, ale nastąpi. Nie mniej ważne dla bilansu gospodarki i dla bilansu handlowego jest wykorzystanie węgla brunatnego, na którym w lwiej części opieramy dziś rozwój energetyki. Nie jest, oczywiście, możliwe sprowadzenie do wspólnego mianownika omówionych wyżej pomyślnych i niepomyślnych zjawisk. W każdym jednak razie jasne jest, że sytuacja na odcinku zasobów naturalnych nie kształtuje się w sposób jednoznacznie korzystny w porównaniu z przeszłością.</u> | |
117 | + <u xml:id="u-4.58" who="#Marszalek">W zakresie problemów demograficznych, w zakresie ruchu naturalnego ludności przeżywamy od kilku lat i przeżywać będziemy przez kilka lat następnych okres szczególny. Przy wciąż jeszcze silnym przyroście naturalnym ludności, branej jako całość, jesteśmy od 1957 r. świadkami bardzo niewielkich przyrostów ludności w wieku zdolności do pracy.</u> | |
118 | + <u xml:id="u-4.59" who="#Marszalek">Przyrost tej grupy, to znaczy od 16 do 59 lat w trzech latach 1959, 1960 i 1961 jest łącznie mniejszy niż w dwóch poprzednich, a równocześnie wzrost zainteresowania produkcją rolną zmniejszył w wielu okręgach odpływ ze wsi. I tak, czwarty z rzędu rok przeżywamy silnie zmniejszoną podaż rąk roboczych. Pozwoliło to na skuteczne przeprowadzenie walki z przerostami zatrudnienia bez obawy o spowodowanie bezrobocia. Nie mówię o poszczególnych miejscach, miasteczkach, gdzie występuje lokalne skupienie ludzi poszukujących pracy, a zwłaszcza kobiet. Jest to problem zupełnie innego rzędu, nad którym zresztą także pracujemy.</u> | |
119 | + <u xml:id="u-4.60" who="#Marszalek">Efekty walki z przerostami w zatrudnieniu okazały się niezmiernie ważkie, zwiększyła się stabilizacja załóg, dyscyplina i wydajność pracy.</u> | |
120 | + <u xml:id="u-4.61" who="#Marszalek">Jedna z ujemnych pozycji odziedziczonych po pierwszym etapie, mianowicie dysproporcja między liczbą zatrudnionych a rzeczywiście potrzebnych do pracy, została w zasadzie usunięta, chociaż w tej dziedzinie sporo jest jeszcze do zrobienia. Należy stale zachowywać czujność wobec wielu lekkomyślnych prób lekceważenia dyscypliny w zakresie spraw zatrudnienia i funduszu płac.</u> | |
121 | + <u xml:id="u-4.62" who="#Marszalek">Dotychczas rozwój krzywej demograficznej był dla nas ułatwieniem, ale przestaje nim być. Już od przyszłego roku przyrost roczników w wieku zdolności do pracy zaczyna być coraz szybszy. To będą przede wszystkim 16— 17-letni, a więc ci, których zalicza się do tak zwanych roczników szkolno-produkcyjnych. Dopiero pod koniec pięciolatki i w następnej pięciolatce nastąpi wyraźny wzrost liczby ludności, określanej jako typowo produkcyjna (20—59 lat). W tej najważniejszej grupie wzrost w bieżącej pięciolatce będzie skromny (200 tys. ludzi), przeszło 3-krotnie mniejszy niż w poprzedniej. Natomiast w następnym 5-leciu będziemy mieć przyrost przeszło milionowy, równy prawie rekordowemu przyrostowi lat 1950—1955. Okres, w którym troska o silne zwiększenie ilości miejsc pracy, a więc troska o inwestycje także pod tym kątem widzenia, mogła zejść na drugi plan, jest już okresem niedługim. Jeżeli zaś zważyć, że przygotowanie nowych miejsc pracy to w znacznej mierze paroletni proces inwestycyjny — można właściwie powiedzieć, że ten okres w zasadzie się już kończy.</u> | |
122 | + <u xml:id="u-4.63" who="#Marszalek">Jeżeli więc mówić o całym zespole podstawowych czynników niezależnych, czy mało zależnych od naszego działania — trudno byłoby uznać je za warunki sprzyjające utrzymaniu wysokiego tempa rozwoju. Dotyczy to przyrody, rozwoju demograficznego, a także handlu zagranicznego. Oczywiście, stosunki ze Związkiem Radzieckim i z innymi krajami socjalistycznymi stwarzają warunki nader pomyślne, ale i tutaj napotykamy nieraz trudności, wynikające z tego, że wszystkie kraje naszego obozu w jednakowym stopniu potrzebują określonych artykułów.</u> | |
123 | + <u xml:id="u-4.64" who="#Marszalek">Na czym więc opierać możemy nadzieję, a nawet pewność utrzymania tempa założonego w obowiązującym planie 5-letnim?</u> | |
124 | + <u xml:id="u-4.65" who="#Marszalek">Przede wszystkim na wzroście naszej sprawności działania, na wzroście już osiągniętym, chociaż niedostatecznym, i tym, który nastąpić musi w przyszłości.</u> | |
125 | + <u xml:id="u-4.66" who="#Marszalek">Jesteśmy krajem ustrojowo młodym i krajem ludzi młodych. Jest to wielki plus z szeregu punktów widzenia. Oczywiście, minus — to jest suma mniejszego doświadczenia społecznego, ale weszliśmy już w fazę, kiedy doświadczenie zaczyna narastać.</u> | |
126 | + <u xml:id="u-4.67" who="#Marszalek">Od 3—4 lat stabilizacja załóg, zmniejszenie dopływu surowych, nie przeszkolonych elementów wiejskich czy młodzieżowych, stopniowe zwiększanie wymagań stawianych pracownikom w zakresie umiejętności pracy i posiadanego wykształcenia dają coraz poważniejsze rezultaty.</u> | |
127 | + <u xml:id="u-4.68" who="#Marszalek">Zeszłoroczny, niezwykle wysoki, bo przekraczający 11% wzrost wydajności pracy w przemyśle wynika oczywiście z całego zespołu przyczyn, z uruchomienia nowych mocy, z utrzymania stanu zatrudnienia na prawie nie zwiększonym poziomie i walki o dyscyplinę pracy. Ale byłoby to nieosiągalne, gdyby doświadczenie, umiejętność pracy nie wzrastały mimo wszystko, chociaż nierównomiernie na wszystkich szczeblach aparatu gospodarczego. I wśród młodej nowej kadry coraz częściej dyplom łączy się z paroletnim przynajmniej doświadczeniem.</u> | |
128 | + <u xml:id="u-4.69" who="#Marszalek">Wzrost sprawności działania to nie tylko produkt czasu, doświadczenia, szkolenia — to rezultat świadomej działalności partii i rządu w zakresie udoskonalania metod planowania i zarządzania, usprawnienia i decentralizacji administracji, rozwoju bodźców materialnego zainteresowania i planowej działalności, zmierzającej do wciągnięcia możliwie licznych rzesz pracujących do współudziału w kierowaniu i organizowaniu wysiłku gospodarczego w ramach związków zawodowych, samorządu robotniczego, ruchu współzawodnictwa pracy, organizacji kulturalnych i zawodowych.</u> | |
129 | + <u xml:id="u-4.70" who="#Marszalek">Nie tu miejsce, a w każdym razie nie dziś, na omawianie poszczególnych osiągnięć i niepowodzeń, na stwierdzanie, które z tych prób przyniosły pełne rezultaty, które częściowo zawiodły. Byłoby także chyba niepotrzebne mówić, że dzisiejszy stan jest zadowalający.</u> | |
130 | + <u xml:id="u-4.71" who="#Marszalek">Zbędne byłoby również wskazywać, że tylko na bardzo niewielu odcinkach stan osiągnięty można już dziś uznać za całkowicie zadowalający, że nieraz posunięcia organizacyjne nie zostały doprowadzone jeszcze do końca, a kiedy indziej okazało się, że poszczególne ogniwa aparatu nie dojrzały jeszcze do wykorzystania uprawnień przyznanych im w ramach polityki decentralizacji, że na niektórych odcinkach żywa początkowo aktywność później osłabła, że niektóre z metod bardziej naukowego planowania zostały zastosowane na wąskim tylko wycinku.</u> | |
131 | + <u xml:id="u-4.72" who="#Marszalek">Nie wszędzie zostały usunięte hamulce, krępujące zdrową inicjatywę poszczególnych ogniw aparatu gospodarczego i terenowego. Powiedziałbym — nie wszędzie zostały usunięte antybodźce, ale chyba nikt, nawet czarnowidz, nie będzie kwestionował, że na wielu odcinkach jest lepiej, że zmiany w systemie zarządzania i planowania per saldo stworzyły korzystniejsze warunki dla sprawnego działania, że sprawność w takim czy innym stopniu wzrosła, że są warunki jej dalszej poprawy. Jeśli będziemy dalej pilnować usprawniania zarządzania gospodarką dzięki dojrzewaniu naszego młodego społeczeństwa i świadomej akcji władz, będziemy z każdym rokiem pracowali lepiej, taniej i sprawniej.</u> | |
132 | + <u xml:id="u-4.73" who="#Marszalek">Jest to jeden z elementów niezwykle ważnych dla powodzenia całego planu 5-letniego. Plan ten, określając podstawowe proporcje rozwoju gospodarki, określa oczywiście zadania kluczowe. Plan jest dostatecznie znany Wysokiej Izbie, ażeby wolno mi było nie zatrzymywać się na szczegółach i dać tylko ogólną charakterystykę kierunków naszego działania, zarysowanych w planie. Zadania planowe można by ująć w 3 następujące grupy:</u> | |
133 | + <u xml:id="u-4.74" who="#Marszalek">1) wyzyskanie osiągniętego w latach poprzednich potencjału produkcyjnego, wzrostu liczbowego stanu kadry i wzrostu jej umiejętności zawodowych dla unowocześnienia programu naszej produkcji przemysłowej, dla przyśpieszenia rozwoju niektórych ważkich dziedzin pozostających dotychczas stosunkowo w tyle;</u> | |
134 | + <u xml:id="u-4.75" who="#Marszalek">2) dążenie do stworzenia podwalin do przyśpieszenia tempa rozwoju w następnym 5-leciu i spełnienia kolejnych zadań w zakresie tworzenia nowych miejsc pracy, zagospodarowania kraju jako całości, wyrównania różnic regionalnych itp.;</u> | |
135 | + <u xml:id="u-4.76" who="#Marszalek">3) zapobieżenie temu, by tempo wzrostu ulegało zahamowaniu wskutek sytuacji na odcinkach szczególnie trudnych, między innymi w dziedzinie zaopatrzenia.</u> | |
136 | + <u xml:id="u-4.77" who="#Marszalek">Oczywiście, w tych 3 grupach nie mieszczą się wszystkie zadania planowe. Jest szereg innych doniosłych zadań, które są kontynuacją poprzedniej polityki gospodarczej, są trwałą tendencją tej polityki, jak wzrost produkcji, wzrost wydajności pracy we wszystkich dziedzinach.</u> | |
137 | + <u xml:id="u-4.78" who="#Marszalek">Pierwszy kierunek działań, o którym mówimy, wymaga chyba najmniej wyjaśnień. Po prostu dziś dojrzeliśmy do tego, by wprowadzać nowe konstrukcje, nowe rodzaje produkcji, nowe surowce, nową technologię, by uzupełnić strukturę przemysłową Polski przez rozwój takich dziedzin, jak elektronika, szereg dziedzin przemysłu maszynowego, wielka część chemii, które to gałęzie w ostatnich latach szczególnie szybko rozwinęły się na świecie i na które my nie skąpimy środków. Jesteśmy dziś do tego intelektualnie i organizacyjnie zdolni.</u> | |
138 | + <u xml:id="u-4.79" who="#Marszalek">Jeżeli zaś chodzi o potrzebne dla dokonania postępu nakłady, czasem nieznaczne, czasami bardzo poważne, to właśnie dlatego, że są to dziedziny nowoczesne, można te nakłady uważać z reguły za wysoce efektywne. Stąd wynikają wysokie wskaźniki wzrostu szeregu dziedzin przemysłu maszynowego, wysoki wskaźnik chemii jako całości. Na tym tle powstają projekty budowy wielkich nowoczesnych zakładów, takich jak płocka rafineria i petrochemia, lub rozbudowy szeregu przodujących zakładów, jak nasze stocznie morskie.</u> | |
139 | + <u xml:id="u-4.80" who="#Marszalek">Plan 5-letni wytyczył główne linie procesu, o którym mowa. Przygotowywany plan postępu technicznego, który w niedługim czasie wejdzie pod obrady rządu, wzbogaci i sprecyzuje tę linię. Plan postępu technicznego musi być jedną z głównych dźwigni szybkiego rozwoju naszej gospodarki. Jest jednak rzeczą jasną, że i po uchwaleniu tego planu sprawa nie będzie wyczerpana. Sporo będzie miejsca dla twórczej inicjatywy przedsiębiorstw, zjednoczeń, instytutów naukowo-badawczych.</u> | |
140 | + <u xml:id="u-4.81" who="#Marszalek">Drugi kierunek działania — to, co nazywamy tworzeniem podwalin przyszłości — da niekiedy efekty produkcyjne już w bieżącym 5-leciu, ale najczęściej dopiero w następnym, przy czym niejednokrotnie pełne efekty rozkładać się będą nie tylko na następną pięciolatkę, ale nawet na okres późniejszy.</u> | |
141 | + <u xml:id="u-4.82" who="#Marszalek">Są przecież dziedziny, gdzie cykl inwestycyjny pozostaje bardzo przewlekły, na przykład górnictwo. Nie wymaga uzasadnienia konieczność stałego, równomiernego rozpoczynania tego rodzaju robót inwestycyjnych w rosnącej wciąż gospodarce, której potrzeby energetyczne i surowcowe za lat kilka czy kilkanaście będą z natury rzeczy niepomiernie większe niż dziś. Obok tego jednak istnieje szereg inwestycji o krótszym cyklu, które zamierzamy rozpocząć w tej pięciolatce, by uruchomić je w następnej.</u> | |
142 | + <u xml:id="u-4.83" who="#Marszalek">I tutaj jest zasadniczy motyw najbardziej oczywisty: miejsca pracy dla wielkiego napływu młodych w następnej pięciolatce należy przygotować z góry, inaczej nie będą gotowe na czas. Tu powstaje problem, którego oczywiście nie wyczerpuje, ale i nie przeoczył plan 5-letni, mianowicie sprawa terminowego kończenia robót. Każdy z nas ma w pamięci jakieś bolesne doświadczenia z zakładem, którego uruchomienie zostało poważnie opóźnione. Sprawa staje się jeszcze donioślejsza, jeżeli postawić ją w płaszczyźnie całej gospodarki, a nie tylko pojedynczych wypadków. Każde opóźnienie zamraża środki materiałowe i potencjał wykonawczy, podważa jakiś bilans materiałowy, a opóźnienie jest zaraźliwe, przenosi się z roboty na robotę, z dziedziny na dziedzinę. Tylko wtedy prawidłowe proporcje między rozmiarem nakładów inwestycyjnych a rozmiarem nowo rozpoczynanych robót nie przemieniają się w zbyt szeroki front inwestycyjny, jeżeli cykle inwestycyjne są ściśle przestrzegane albo gdy są skracane. Tak jak każde pogorszenie cyklu budowy grozi wzrostem naprężenia w całej gospodarce, tak samo każde przyśpieszenie stanowi punkt wyjścia dla dalszej poprawy proporcji, dla dalszego zwiększenia efektywności gospodarki.</u> | |
143 | + <u xml:id="u-4.84" who="#Marszalek">I dlatego sprawa walki o potanienie i przyśpieszenie procesu inwestycyjnego nie będzie bynajmniej zakończona przez akcję rewizji inwestycji; musimy stale uruchamiać nowe metody i nowe narzędzia w tej dziedzinie, musimy poszukiwać narzędzi nowych. Troska o prawidłowe cykle inwestycji będzie jednym z głównych naszych zadań.</u> | |
144 | + <u xml:id="u-4.85" who="#Marszalek">Oprócz inwestycji przemysłowych obecny plan 5-letni cechuje poważny rozwój inwestycji rolniczych, wśród których obok Funduszu Rozwoju Rolnictwa na czoło wybija się rekordowy wzrost nakładów na melioracje rolne. Już miniona pięciolatka odznaczała się poważnym wzrostem tych nakładów, ale inwestycje przyszły tam po paroletnim okresie bardzo niskich nakładów, głównie uzupełniły luki w wyposażeniu inwestycyjnym rolnictwa, potrzebnym w ramach tradycyjnej techniki.</u> | |
145 | + <u xml:id="u-4.86" who="#Marszalek">Tym razem program inwestycyjny — któremu towarzyszy akcja organizacji społecznych, a w pierwszym rzędzie kółek rolniczych, akcja szkoleniowa, instruktorska — musi zmierzać do czegoś więcej, do zapoczątkowania przemiany w technice i warunkach gospodarowania; jak ważna i potrzebna jest ta sprawa, chyba zbędne jest mówić. Przez wiele lat nakłady na mechanizację i na melioracje były skromne, ale rolnictwo nie wyzyskiwało i tak istniejących rezerw produkcyjnych. Było więc możliwe zwiększenie wytwórczości, zwiększenie produkcji bez zasadniczych zmian w technice i urządzaniu terenów rolniczych.</u> | |
146 | + <u xml:id="u-4.87" who="#Marszalek">Dziś pod działaniem bodźców, które zostały uruchomione przez nową politykę rolną, rezerwy te zostały w dużym stopniu, chociaż jeszcze nie w pełni, wyzyskane. Oczywiście, wyzyskanie tych rezerw będzie dalej postępować i musi postępować, ale jest jasne, że trzeba zapoczątkować przełom w zakresie mechanizacji rolnictwa i melioracji. Stało się to rzeczą pilną, a nawet konieczną. Dlatego sumy odnośne osiągnęły w bieżącej pięciolatce tak wysoki poziom.</u> | |
147 | + <u xml:id="u-4.88" who="#Marszalek">Właśnie dlatego wysiłek w kierunku jak najbardziej racjonalnego wykorzystania tych kwot musi być jak najbardziej efektywny. Ani mechanizacja, ani melioracje nie są sztuką dla sztuki; musi być uzyskany dzięki nim maksymalny efekt produkcyjny.</u> | |
148 | + <u xml:id="u-4.89" who="#Marszalek">Trzeba na wszystkich szczeblach aparatu i na wszystkich etapach realizacji planu baczyć na to, by rozdział terenowy środków był jak najtrafniejszy, by środki publiczne były w możliwie wysokim stopniu uzupełniane przez wkłady własne członków kółek i spółek melioracyjnych, by władze terenowe uwzględniały życzenia i potrzeby aktywnych ośrodków społecznych i by, odwrotnie, zapewnione było efektywne wyzyskanie przez bezpośrednio zainteresowanych tych możliwości, jakie otwierać będzie poszczególnym wsiom mechanizacja rolnictwa i roboty melioracyjne.</u> | |
149 | + <u xml:id="u-4.90" who="#Marszalek">Działania nasze na rzecz przyszłości w zakresie inwestycji, z których większość grać będzie swoją rolę w przyszłej pięciolatce, muszą być rozważane nie tylko pod kątem wielkości sum, kierunku ich zużytkowania, ale także pod kątem rozdziału terenowego. Ze względu na dążenie do wyzyskania rezerw wydajności pracy, ze względu na stosukowo mniejszy przyrost stanowisk pracy poważny udział inwestycji o — „przymusowej” lokalizacji, a więc w pobliżu złóż surowców, w oparciu o rozbudowę istniejących zakładów itd. — co jest najbardziej ekonomiczne — nie wszystkie problemy programowego rozmieszczenia sił wytwórczych mogły być rozwiązane w bieżącym planie. Na pewno nie wszystkie jeszcze będą rozwiązane w następnym, ale na przykład w ramach programowego rozmieszczania sił wytwórczych zarysowała się już obecnie oś Wisły, jak utarło się nazywać serię zakładów budowanych lub projektowanych, poczynając od Tarnobrzegu i Sandomierza, a kończąc na Toruniu czy Świeciu.</u> | |
150 | + <u xml:id="u-4.91" who="#Marszalek">Byłoby rzeczą przedwczesną mówić, jak sprawa przestrzennego rozmieszczenia nowych zakładów będzie i powinna być rozwiązywana w następnym 5-leciu, w każdym razie już dziś można powiedzieć, że podejmowane poczynania na osi Wisły przesądzają o konieczności wypracowania w ciągu bieżącej pięciolatki dalszego etapu planu pełnego zagospodarowania obszarów leżących wzdłuż tego stosu pacierzowego Polski.</u> | |
151 | + <u xml:id="u-4.92" who="#Marszalek">Wśród spraw trzeciego typu czołowe miejsce zajmuje zagadnienie handlu zagranicznego. Jak każda gospodarka w rozwoju, nasza gospodarka odczuwa rosnące zapotrzebowanie na szereg surowców nie produkowanych w kraju i na dopływ nowej techniki w postaci importowanych maszyn i urządzeń, a równocześnie — jak mówiłem — nie na całym froncie eksport nasz znajduje łatwy zbyt. W ciągu minionej pięciolatki, z grubsza biorąc, import nadążał za rosnącymi potrzebami gospodarki, ale to się stało przy wykorzystaniu okoliczności niepowtarzalnych, to znaczy przy znacznej przewadze kredytów uzyskiwanych nad kredytami spłacanymi oraz udzielanymi przez nas.</u> | |
152 | + <u xml:id="u-4.93" who="#Marszalek">I dlatego w tym planie 5-letnim wyciągnęliśmy z tego daleko idące konsekwencje. Postawione zostały wysokie zadania eksportowe, przewidziane zostały poważne nakłady inwestycyjne na dziedziny zmniejszające naszą zależność od zagranicy przez wykorzystanie własnych surowców. Jeżeli uwzględnić z jednej strony założoną zmianę salda bilansu płatniczego, z drugiej nakłady inwestycyjne proeksportowe i antyimportowe, to wolno powiedzieć, że w rozdysponowaniu przewidzianego w tej pięciolatce przyrostu dochodu narodowego najpoważniejszą część stanowią działania bezpośrednio i pośrednio zmierzające do pokonania trudności, jakie naprężenie bilansu handlowego mogłoby wyłonić dla rozwoju całej naszej gospodarki i do stworzenia lepszych warunków dla następnej pięciolatki.</u> | |
153 | + <u xml:id="u-4.94" who="#Marszalek">Zadania postawione eksportowi są na tyle poważne, a niepewność handlu z krajami kapitalistycznymi na tyle duża, że z góry trzeba założyć, iż osiągnięcie celów, jakie stawia sobie ten plan, wymagać będzie stałej mobilizacji, stałego i elastycznego kompensowania trudności i niepowodzeń na pewnych odcinkach zwiększaniem wysiłku i pomysłowości na innych. W tym sensie walka o eksport nie może zejść ani na chwilę z porządku pracy rządu i aparatu gospodarczego jako całości.</u> | |
154 | + <u xml:id="u-4.95" who="#Marszalek">Na tym nie kończą się zadania związane z tą sprawą. Na bilans handlowy rzutuje także duża część decyzji wewnętrznych, pozornie nie związanych z handlem zagranicznym; wysokie koszty produkcji eksportowej i w ogóle produkcji przez stworzenie nadmiernej siły nabywczej powodują dodatkowy popyt, który w końcowym wyniku musi wyrazić się dodatkowym zapotrzebowaniem na surowce z przywozu lub na te towary, które mogłyby zostać wywiezione. Nie jest z punktu widzenia handlu zagranicznego obojętne, czy popyt zwraca się do towarów, na których wytworzenie zużyto mniej lub więcej składników pochodzenia zagranicznego.</u> | |
155 | + <u xml:id="u-4.96" who="#Marszalek">Nie jest obojętne, czy budownictwo na przykład zużywa relatywnie więcej czy mniej deficytowej stali, drewna czy cegły; można by takich przykładów dać więcej. One wszystkie wskazują na konieczność dalszego racjonalizowania gospodarki w kierunku odciążenia bilansu płatniczego. Oczywiście, kluczową rolę w tym procesie odegrać może i powinno zracjonalizowanie gospodarki materiałowej, konkretnie biorąc zrealizowanie i oby przekroczenie dodatkowych zadań planu w zakresie oszczędności materiałowych. To będzie główna sprawa, rozstrzygająca o powodzeniu planu. Wokół tej sprawy skupić musimy wielki wysiłek całej gospodarczej administracji, załóg, świata technicznego.</u> | |
156 | + <u xml:id="u-4.97" who="#Marszalek">Wiąże się to nie tylko z handlem zagranicznym, ale z omawianymi poprzednio sprawami inwestycji, nowych kierunków produkcji, nowych modeli i nowej technologii.</u> | |
157 | + <u xml:id="u-4.98" who="#Marszalek">W minionym 5-leciu położyliśmy szczególny nacisk na wzrost wydajności pracy. Ta sprawa nie traci na znaczeniu i w obecnej pięciolatce, ale trzeba powiedzieć, że w zakresie oszczędności materiałowych postęp w minionym 5-leciu był znacznie mniejszy. Natomiast na przyszłość trzeba powiedzieć, że już sytuacja dojrzała do tego, byśmy potrafili znaleźć skuteczne metody i środki walki z marnotrawstwem materiałowym. To będzie jedno z głównych zadań obecnego okresu.</u> | |
158 | + <u xml:id="u-4.99" who="#Marszalek">Postęp techniczny, rozwój nowych gałęzi przemysłu, skrócenie cyklu inwestycyjnego, troska o efektywne wykorzystanie nakładów w rolnictwie, przygotowanie planu racjonalnego rozmieszczenia sił wytwórczych, walka o równowagę bilansu handlu zagranicznego, oszczędność materiałów — wszystkie te kluczowe zadania najbliższego okresu nie są przecież zadaniami nowymi, nawiązują one do obowiązującego planu 5-letniego, ale trzeba powiedzieć, że ten plan, który uchwalał poprzedni Sejm, stanowi dopiero punkt wyjścia, na którym musi się oprzeć trwały wysiłek rządu, aparatu gospodarczego i jak najszerszych kół społeczeństwa.</u> | |
159 | + <u xml:id="u-4.100" who="#Marszalek">Jakimi środkami możemy zapewnić najpomyślniejsze zrealizowanie tych zadań? Nie ma tu różnicy między poprzednim a obecnym okresem. Trzeba będzie ciągle używać słowa — „dalszy”. Dalsze usprawnianie planowania, dalszy ciąg procesu odbiurokratyzowania i — gdzie trzeba — decentralizacji, dalszy etap procesu wykorzystania na rzecz postępu gospodarczego zorganizowanych sił społecznych.</u> | |
160 | + <u xml:id="u-4.101" who="#Marszalek">Oto droga do wyższego stopnia racjonalności gospodarowania. Wciągnięcie najszerszych warstw społeczeństwa do procesu racjonalnego gospodarowania wiąże się przede wszystkim z zagadnieniem rad narodowych.</u> | |
161 | + <u xml:id="u-4.102" who="#Marszalek">Podjęliśmy, jak wiadomo, szereg postanowień rozszerzających wydatnie uprawnienia rad narodowych i ich prezydiów w zakresie koordynowania działalności gospodarczej w przekroju terenowym. Te rozszerzone uprawnienia dotyczą spraw inwestycji komunalnych, budownictwa mieszkaniowego, lokalizacji inwestycji, planów zagospodarowania przestrzennego, pozyskiwania materiałów itd. Dziś rady narodowe mają również możliwość wglądu w działalność przemysłu zarządzanego centralnie.</u> | |
162 | + <u xml:id="u-4.103" who="#Marszalek">Rady narodowe są nie tylko organem władzy ludowej, są wielką szkołą demokracji i rządzenia. Związane bezpośrednio z terenem, obznajomione z jego codziennym życiem i potrzebami, obsadzone miejscowymi ludźmi, znanymi dobrze, a na niższych szczeblach osobiście tysiącom wyborców — to ogniwo władzy ludowej, które znajduje się w najbliższej styczności z ludnością.</u> | |
163 | + <u xml:id="u-4.104" who="#Marszalek">W każdej nowej kadencji rad tysiące i dziesiątki tysięcy radnych, powołanych wolą swoich wyborców, przechodzą przez aparat władzy ludowej, nabierając bezpośredniego doświadczenia w doniosłej funkcji kierowania sprawami swojego terenu. Gromadzi się więc wielki rezerwuar doświadczania społecznego, z którego nasza ludowa demokracja czerpie ludzi do wypełniania coraz trudniejszych i odpowiedzialniejszych zadań.</u> | |
164 | + <u xml:id="u-4.105" who="#Marszalek">W okresie kampanii wyborczej miliony ludzi bezpośrednio zetknęły się z zagadnieniami politycznymi, ekonomicznymi i społecznymi naszego kraju.</u> | |
165 | + <u xml:id="u-4.106" who="#Marszalek">Wszystkie wojewódzkie, powiatowe i miejskie rady narodowe oraz komitety Frontu Jedności Narodu rozporządzały bogatymi materiałami, obejmującymi całość gospodarki na danym terenie. Zapoznały się z nimi ogromne rzesze wyborców, brały udział w ich dyskutowaniu i korygowaniu.</u> | |
166 | + <u xml:id="u-4.107" who="#Marszalek">To samo dotyczy w dużym stopniu szczebla gromadzkich rad narodowych i gromadzkich komitetów Frontu Jedności. Jak najszersze wyciągnięcie na wszystkich szczeblach wniosków z przedwyborczych dyskusji i postulatów, rozpatrzenie spraw, załatwienie spraw słusznych, których załatwienie leży w ramach możliwości — oto pilne zadania i rządu, i prezydiów rad narodowych wszystkich szczebli.</u> | |
167 | + <u xml:id="u-4.108" who="#Marszalek">Dokonane już zmiany w dziedzinie uprawnień rad narodowych bezspornie usprawniły ich działalność, równocześnie podniosły ich autorytet, spotęgowały zaufanie do nich ludności. Pójdziemy i musimy pójść w tym kierunku dalej. Szczególną uwagę poświęcimy zwiększeniu uprawnień rad narodowych tak, aby mogły koordynować całość polityki i gospodarki mieszkaniowej, łącznie ze sprawami budownictwa, gospodarki terenami budowlanymi itd. Szczególną uwagę zwrócimy na dalsze zwiększenie uprawnień powiatowych rad narodowych, bo powiat stanowić powinien główny ośrodek bezpośredniej administracji i organizatorskiej działalności, oraz na należyte zorganizowanie funkcjonowania gromadzkich rad narodowych o zwiększonych uprawnieniach.</u> | |
168 | + <u xml:id="u-4.109" who="#Marszalek">W sumie będziemy w dalszym ciągu czuwać nad pełnym wykorzystaniem szerszych przecież dziś możliwości dla energicznych prac nad usprawnieniem planowania, zarządzania, organizacji gospodarki narodowej na wszystkich szczeblach, gdzie liczymy na coraz to większy udział aktywności społecznej, na nowe, młode, uzdolnione i oddane kadry.</u> | |
169 | + <u xml:id="u-4.110" who="#Marszalek">Na pewno wszyscy kandydaci na posłów, a dziś posłowie — wszyscy, którzy braliśmy udział w kampanii wyborczej — pamiętają, że jedną z głównych trosk ludności, z jaką stykaliśmy się, były sprawy mieszkaniowe. Mimo że budujemy tyle, na ile pozwalają nasze możliwości — a budujemy niemało — mimo to sprawy mieszkaniowe wciąż należą do palących bolączek w naszym kraju. Zamierzamy poświęcić temu zagadnieniu jak najwięcej uwagi i pracy. Rzecz przede wszystkim w tym, żeby ze środków przeznaczonych w pięciolatce na budownictwo — przy czym chodzi tu przede wszystkim o środki materiałowe — wybudować jak najwięcej mieszkań, wybudować ich więcej, aniżeli przewidują to rozeznane dotąd możliwości.</u> | |
170 | + <u xml:id="u-4.111" who="#Marszalek">Ostatnio, gdy omawialiśmy postulaty, z którymi najczęściej spotykali się kandydaci podczas wyborów, podjęta została uchwała Biura Politycznego o powołaniu komisji partyjno-rządowej, której zadaniem będzie opracowanie przedsięwzięć, zapewniających obniżkę kosztów budownictwa przez zmniejszenie zużycia materiałów, zwłaszcza deficytowych, i zmniejszenie kosztów robocizny. Powinno się to przyczynić do uzyskania środków na wybudowanie w tym okresie dodatkowej powierzchni mieszkalnej w miastach, osiedlach i na wsi. Wymaga to opracowania szeregu tematów. Sprawa jest trudna, ale konieczna.</u> | |
171 | + <u xml:id="u-4.112" who="#Marszalek">Zamierzamy także wspólnie z Centralna Radą Związków Zawodowych i prezydiami rad narodowych podjąć decyzje, zmierzające do usprawnienia rozdziału mieszkań i kontroli społecznej nad ich rozdziałem.</u> | |
172 | + <u xml:id="u-4.113" who="#Marszalek">W tym przeglądzie dokonań i zadań słów kilka poświęcić należy sytuacji finansowej kraju. Kształtuje się ona na ogół pomyślnie, a realizacja planu gospodarczego w roku bieżącym świadczy również o prawidłowych w zasadzie tendencjach rozwojowych.</u> | |
173 | + <u xml:id="u-4.114" who="#Marszalek">Nie przeczy to jednak istnieniu ujemnych zjawisk, jak na przykład wciąż jeszcze występującego łamania dyscypliny płac. Rząd zamierza w przyszłości dążyć do utrwalenia pozytywnych stron sytuacji finansowej państwa. Trzeba jednak podkreślić, iż związane to jest z koniecznością ścisłego przestrzegania dyscypliny finansowej we wszystkich dziedzinach. Dotyczy to w szczególności — jak mówiłem — gospodarki funduszem płac.</u> | |
174 | + <u xml:id="u-4.115" who="#Marszalek">O tę dyscyplinę będziemy walczyć stosując wszystkie potrzebne rygory. Dyscyplina bowiem w tym zakresie stanowi niezbędny warunek realizacji zamierzeń rządu w dziedzinie podnoszenia dochodów realnych tym grupom ludności, dla których jest ono z gospodarczego i społecznego punktu widzenia najbardziej uzasadnione. Nie wolno więc pozwalać na to, żeby nadwyżka zjadana była przez nie uzasadnione przekraczanie funduszu płac i odbierana tym grupom, dla których chcielibyśmy ją najsłuszniej z gospodarczego i społecznego punktu widzenia przeznaczyć.</u> | |
175 | + <u xml:id="u-4.116" who="#Marszalek">Wzmożenie dyscypliny finansowej we wszystkich dziedzinach gospodarki jest tym bardziej konieczne, że w pierwszej połowie bieżącego planu 5-letniego podejmujemy ogromny wysiłek w kierunku rozszerzenia bazy wytwórczej kraju, która stanowi najistotniejszy czynnik wzrostu dochodu narodowego, a tym samym dalszego w przyszłości podwyższania poziomu życia ludności.</u> | |
176 | + <u xml:id="u-4.117" who="#Marszalek">W dziedzinie wydatków na administrację państwową rząd będzie nadal kierować się zasadą zmniejszania ich udziału w ogólnych wydatkach budżetu państwa.</u> | |
177 | + <u xml:id="u-4.118" who="#Marszalek">Dyscyplina finansowa musi obowiązywać również w stosunkach między obywatelem a państwem. Od wielu lat prowadzimy racjonalną politykę nie wygórowanych obciążeń podatkowych gospodarki nieuspołecznionej na wsi i w mieście. W przypadku wsi udział obciążeń podatkowych w dochodach pieniężnych chłopów w ciągu minionego 5-lecia uległ nawet poważnemu obniżeniu.</u> | |
178 | + <u xml:id="u-4.119" who="#Marszalek">Powinno to stać się przy równoczesnym dążeniu do bardziej właściwego rozłożenia podatków między poszczególne grupy i rejony podatkowe podstawą lepszego wywiązywania się podatników z obowiązków wobec państwa. Tymczasem jednak trzeba podkreślić, że na przykład w I kwartale tego roku planowane wpłaty podatku gruntowego nie zostały w pełni wykonane. Powstałe stąd zaległości powinny być jak najszybciej zlikwidowane.</u> | |
179 | + <u xml:id="u-4.120" who="#Marszalek">Rząd zamierza również kontynuować dotychczasową politykę podatkową w stosunku do gospodarki nieuspołecznionej w mieście. Warunkiem tego jest jednak uregulowanie zaległości podatkowych oraz bieżące, terminowe płacenie podatków i rzetelne wykazywanie dochodów, będących podstawą opodatkowania.</u> | |
180 | + <u xml:id="u-4.121" who="#Marszalek">Nadal będziemy popierali rozwój rzemiosła wykonującego usługi dla ludności.</u> | |
181 | + <u xml:id="u-4.122" who="#Marszalek">Szczególną uwagę zwrócimy na poprawę usług zdrowotnych w szpitalach i w innych zakładach lecznictwa. Sprawa poprawienia stanu służby zdrowia będzie przedmiotem szczególnej troski rządu.</u> | |
182 | + <u xml:id="u-4.123" who="#Marszalek">W dalszym ciągu zdecydowanie walczyć będziemy ze szkodnictwem gospodarczym, z kradzieżami mienia publicznego i z marnotrawstwem. W ubiegłym okresie wydatnie zaostrzyliśmy stopień karalności tego rodzaju przestępstw. Zaostrzyliśmy też kontrolę dokonywaną przez organy kontrolno-rewizyjne i inne powołane do tego organy.</u> | |
183 | + <u xml:id="u-4.124" who="#Marszalek">Jesteśmy w dalszym ciągu za stosowaniem jak najsurowszych sankcji. Muszą one działać odstraszająco, muszą stworzyć sytuację całkowitego braku „opłacalności” nadużyć dla przestępców. Muszą też stanowić satysfakcję dla opinii publicznej.</u> | |
184 | + <u xml:id="u-4.125" who="#Marszalek">Ale to jest tylko jedna strona medalu. Druga strona — to stworzenie takich organizacyjnych warunków w jednostkach gospodarki uspołecznionej, warunków nadzoru i kontroli, które by uniemożliwiły bezkarną nieraz przez długi czas działalność takich szajek złodziejskich, jak Galickiego, Dedo w przemyśle garbarskim czy im podobnych gdzie indziej.</u> | |
185 | + <u xml:id="u-4.126" who="#Marszalek">Powołaliśmy wówczas na tle tych spraw komisję specjalną pod przewodnictwem jednego z wicepremierów do opracowania wniosków mających na celu usprawnienie systemu nadzoru i kontroli nie tylko w przemyśle garbarskim, ale w ogóle w całej gospodarce, szczególnie na odcinkach zagrożonych ze względu na swoją specyfikę działalnością elementów kryminalnych.</u> | |
186 | + <u xml:id="u-4.127" who="#Marszalek">Obecnie rozpoczęto już realizację tych wniosków na szerszym froncie, począwszy od usprawnienia kontrolno-rewizyjnej działalności resortów i zjednoczeń aż po prace organów ścigania. Sprawy te będą także jednym z przedmiotów prac i troski rządu.</u> | |
187 | + <u xml:id="u-4.128" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! W wyborach w dniu 16 kwietnia naród polski wyraził również całkowite poparcie dla polityki zagranicznej prowadzonej przez partię i rząd. Naród nasz zaaprobował platformę wyborczą Frontu Jedności Narodu w dziedzinie polityki zagranicznej, wypowiedział się za dalszym umacnianiem bezpieczeństwa Polski w oparciu o braterską jedność z krajami socjalistycznymi, w oparciu o siłę obozu socjalistycznego, za dalszym rozwojem polityki pokojowego współistnienia ze wszystkimi narodami. Naród polski rozumie dziś dobrze, że socjalizm i pokój są dwoma nieodłącznymi od siebie pojęciami i że niezbędnym warunkiem niepodległego bytu i bezpieczeństwa naszego kraju jest przynależność do wielkiej rodziny socjalistycznej, przede wszystkim zaś braterski sojusz i przyjaźń z czołową siłą naszego obozu — ze Związkiem Radzieckim.</u> | |
188 | + <u xml:id="u-4.129" who="#Marszalek">Zasada pokojowego współistnienia państw o różnym ustroju, stwierdzenie, że wojna w dobie obecnej przestała być nieuchronną koniecznością, jest — jak wiadomo — zasadniczą linią polityki wszystkich państw socjalistycznych. Zasada pokojowego współistnienia jest zgodna z najgłębszą istotą socjalizmu, a możliwość i konieczność jej realizacji wynika z realistycznej oceny układu sił między socjalizmem a kapitalizmem w skali światowej, z faktu stale rosnącej przewagi sił socjalizmu, ze wspaniałych osiągnięć pierwszego państwa socjalistycznego — Związku Radzieckiego. Najbardziej dobitnym, już historycznym wyrazem przodownictwa ojczyzny socjalizmu w świecie współczesnym był lot Gagarina. Przyrównano pierwszego kosmonautę świata do Kolumba.</u> | |
189 | + <u xml:id="u-4.130" who="#Marszalek">Jest w tym porównaniu myśl istotna, zważywszy, że historycy uznali podróż Kolumba do brzegów Ameryki za koniec jednej epoki — średniowiecza, a początek nowej — nowożytności.</u> | |
190 | + <u xml:id="u-4.131" who="#Marszalek">Lot ten stał się naocznym dowodem decydującej przemiany w stosunkach międzyludzkich. Ustrój socjalistyczny zdał wielki egzamin dojrzałości, sprawności i wyższości nad schodzącym z areny dziejów ustrojem kapitalistycznym. Ustrój socjalistyczny zdał ten egzamin, oczywiście, wcześniej, aniżeli Gagarin wyruszył w podróż przestrzenną. Ale lotem tym wykazał całemu światu, że zdolny jest osiągnąć nie tylko to wszystko, co było dotąd udziałem krajów o starej kulturze technicznej i przemysłowej, ale znacznie więcej niż one i że odtąd różnica rosnąć będzie nieustannie i niepowstrzymanie na korzyść socjalizmu.</u> | |
191 | + <u xml:id="u-4.132" who="#Marszalek">Prawo dziejowe, sformułowane przez twórców naukowego socjalizmu, znalazło w ten sposób potwierdzenie w rzeczywistości naszej epoki.</u> | |
192 | + <u xml:id="u-4.133" who="#Marszalek">Jest rzeczą wielce wymowną, że przywódcy świata kapitalistycznego tak namiętnie starają się dziś przekonywać swych rodaków, że bieg historii niekoniecznie — jak mówią — prowadzić musi do triumfu socjalizmu.</u> | |
193 | + <u xml:id="u-4.134" who="#Marszalek">Nigdy przedtem mężowie stanu krajów kapitalistycznych nie zaprzątali sobie głowy prawami rozwoju historycznego. Widać, że nawet ich oporna świadomość zaczyna się uginać pod przemożną wymową faktów. Możemy spokojnie pozostawić przyszłości rozstrzygnięcie tego sporu teoretycznego. Nie mamy najmniejszej wątpliwości, że racja jest po naszej stronie. Nasi przeciwnicy będą mieli sposobność przekonać się o tym na własnym doświadczeniu w stosunkowo rychłej przyszłości. Nie wiemy, czy to zmieni ich historiozoficzne poglądy. Pewnie nie, ale w coraz większym stopniu zmusi do zastanawiania się nad kierunkiem historycznych przemian i to może pozwoli im łatwiej zrozumieć zbawczą również i dla nich ideę pokojowego współistnienia krajów o różnych systemach społecznych. Prawdę mówiąc, alternatywa jest tylko jedna. Nie sądzimy, by jakikolwiek odpowiedzialny mąż stanu lub polityk na Zachodzie pragnął wypróbowania tej drugiej alternatywy.</u> | |
194 | + <u xml:id="u-4.135" who="#Marszalek">To bynajmniej nie oznacza, że ludzkość może zupełnie spokojnie spoglądać w przyszłość. Ani przez chwilę nie wolno nam zapominać, że istnieją w krajach kapitalizmu siły imperialistyczne, dążące za wszelką cenę do odwrócenia procesów dziejowych, a przynajmniej ich zahamowania. Gotowe są sięgnąć w tej dziedzinie do najnikczemniejszych środków, a są wśród nich elementy wręcz awanturnicze, gotowe przymknąć oczy na wszelkie, najbardziej złowrogie konsekwencje swoich dążności.</u> | |
195 | + <u xml:id="u-4.136" who="#Marszalek">W ciągu ostatnich miesięcy byliśmy świadkami rozpaczliwych prób zatrzymania wielkiego procesu dekolonizacji. Mówiliśmy już wiele o tym szczególnym widowisku, jakie dał tak zwany wolny świat kolonizatorów z udziałem sekretarza ONZ, pana Hammarskjoelda w Kongo. Cały świat rozbrzmiewał gwałtownymi protestami przeciw iście gangsterskim metodom, stosowanym tam przez kolonizatorów.</u> | |
196 | + <u xml:id="u-4.137" who="#Marszalek">Obecnie w trzech punktach globu ziemskiego znowu rozżarzyło się niebezpieczeństw wielkiego konfliktu. We wszystkich trzech wypadkach mieliśmy do czynienia z próbami narzucenia wyzwalającym się narodom dawnych lub nowych postaci jarzma kolonialnego. Te trzy punkty, poza Kongiem i Angolą, to Algier, Laos i Kuba. W Algierze grupa awanturniczych generałów, reprezentantów tradycyjnego kolonializmu, próbowała powstrzymać i tak niezwykle powoli się rozwijający proces wyzwalania się narodu algierskiego i nawrócić do dawnych form ucisku i eksploatacji. Próba załamała się, bo naród francuski jednomyślnie przeciwstawił się desperackiej klice generalskiej. Należy sądzić, że ta postawa narodu francuskiego spowoduje, iż rząd francuski w rozpoczynających się rokowaniach z tymczasowym rządem Republiki Algierskiej wykaże wreszcie prawdziwą wolę uregulowania sprawy Algierii na drodze samostanowienia i niepodległości tego kraju. Leżałoby to w interesie zarówno Algierii, jak Francji.</u> | |
197 | + <u xml:id="u-4.138" who="#Marszalek">W Laosie mamy do czynienia z próbą zastosowania nowszych form kolonializmu, takich, jakie zrodziła polityka imperializmu amerykańskiego. Próba zmierzała do obalenia neutralistycznego, legalnego, konstytucyjnego rządu laotańskiego i zastąpienia go rządem marionetek, gotowych przeobrazić kraj w amerykańską bazę wojenną. Próba zakończyła się fiaskiem. Sojusz patriotów laotańskich, jednoczący wszystkie niezależne żywioły społeczeństwa — od zwolenników neutralistycznego rządu księcia Souvanna Phouma po ludową partię Neo Lao Haksat — skutecznie przeciwstawił się rebeliantom wspieranym, zbrojonym i finansowanym przez Stany Zjednoczone.</u> | |
198 | + <u xml:id="u-4.139" who="#Marszalek">A dziś? Dziś wybitny amerykański publicysta Walter Lippmann stwierdza z goryczą: — „Maksimum tego, na co mogą liczyć Stany Zjednoczone, to przywrócenie w Laosie rządów neutralnych księcia Souvanna Phouma, których upadek same aranżowały”. Tak więc i tu spotkała agresorów porażka.</u> | |
199 | + <u xml:id="u-4.140" who="#Marszalek">Jesteśmy przekonani, że wspólnym wysiłkiem państw biorących udział w konferencji genewskiej — wbrew machinacjom kół zimno-wojennych, które przyniosły jedynie jak dotychczas kompromitację — uda się przywrócić pokój i neutralność temu krajowi zgodnie z obowiązującymi traktatami międzynarodowymi, podpisanymi przed kilku laty w tejże Genewie. Delegacja polska w Genewie, jak również nasi przedstawiciele w Międzynarodowej Komisji Nadzoru i Kontroli uczynią wszystkie możliwe wysiłki, by do tego doprowadzić. Wymaga tego bowiem zarówno interes narodu laotańskiego, jak i pokoju światowego.</u> | |
200 | + <u xml:id="u-4.141" who="#Marszalek">Trzeci, a zarazem najbardziej drastyczny akt agresji, zmierzający do przywrócenia kolonialnej zależności dopiero co wyzwolonego kraju, miał miejsce na Kubie. Przebieg wydarzeń jest dostatecznie znany, by trzeba się było nad nim rozwodzić. Fakt agresji nie ulega wątpliwości. Stwierdziło to zresztą wiele dzienników amerykańskich, jak również wielu przedstawicieli poważnej opinii publicznej tego kraju.</u> | |
201 | + <u xml:id="u-4.142" who="#Marszalek">Znany dziennik amerykański — „New York Times” w numerze z 10 maja w artykule swego naczelnego publicysty Jamesa Restona pisze:</u> | |
202 | + <u xml:id="u-4.143" who="#Marszalek">„Cała operacja kubańska była zaplanowana, sfinansowana i uzbrojona przez Centralną Agencję Wywiadowczą, która jest organem rządu federalnego Stanów Zjednoczonych”. I dalej Reston stwierdza: — „Rząd Stanów Zjednoczonych złamał swoje zobowiązania traktatowe i zawierzył reputację Stanów Zjednoczonych gromadzie źle wyćwiczonych i żrących się między sobą emigrantów”.</u> | |
203 | + <u xml:id="u-4.144" who="#Marszalek">Kontrrewolucyjna inwazja na Kubę została błyskawicznie odparta przez lud. Naród polski śledził z gorącą sympatią bój, jaki wojska republiki pod dowództwem Fidela Castro toczyły z napastnikami.</u> | |
204 | + <u xml:id="u-4.145" who="#Marszalek">Napaść na Kubę nasuwa wszakże refleksje. Żyjemy w epoce, którą cechuje żywiołowy pęd narodów kolonialnych i półkolonialnych do wyzwolenia z wszelkich starych i nowych, bezpośrednich i pośrednich form ujarzmienia.</u> | |
205 | + <u xml:id="u-4.146" who="#Marszalek">Obóz socjalizmu, który na forum ONZ ustami towarzysza Chruszczowa proklamował zasadę całkowitego zniesienia ucisku kolonialnego, stoi po stronie wszystkich tych ruchów wyzwoleńczych. Jesteśmy głęboko przekonani, że całkowite zniesienie jarzma kolonialnego na całej kuli ziemskiej jest koniecznością nieodwracalną, ci zaś, którzy próbują temu przeciwdziałać, biorą na siebie ciężką odpowiedzialność za zwiększanie napięcia międzynarodowego i zakłócanie pokoju.</u> | |
206 | + <u xml:id="u-4.147" who="#Marszalek">Możemy ostatnio obserwować niebezpieczne przejawy takich dążności. Obok otwartych form agresji — jak na Kubie czy w Laosie — pojawiają się próby zastosowania metod pośredniej agresji, jak zapowiadane wprowadzenie obcych wojsk na teren Południowego Wietnamu czy Syjamu. Nic dobrego nie wróży taka polityka. Ta nowa postać — „balansowania na krawędzi wojny” jest tak samo igraniem z ogniem, jak stara polityka dullesowska.</u> | |
207 | + <u xml:id="u-4.148" who="#Marszalek">Zdajemy sobie sprawę, że w Stanach Zjednoczonych istnieją środowiska polityczne, rozumiejące konieczność ułożenia na pokojowych podstawach stosunków ze światem socjalistycznym, konieczność zaprzestania groźnego dla pokoju wyścigu zbrojeń, a tym bardziej — „balansowania na krawędzi wojny”.</u> | |
208 | + <u xml:id="u-4.149" who="#Marszalek">Ale wiemy, że obok tych kół istnieją awanturnicze siły, które nie chcą wyciągnąć wniosków ze wszystkich niepowodzeń, jakie poniosła w swoim czasie niesławna polityka Dullesa.</u> | |
209 | + <u xml:id="u-4.150" who="#Marszalek">Minęły już jednak czasy, kiedy imperializm mógł działać bezkarnie, rozpalać wojny, gwałcić prawo narodu do układania swego losu według swej woli. Siła i zdecydowanie wielkiego obozu socjalistycznego i pokojowa wola narodów krzyżują te plany. Wszystkie zaś próby ratowania rzekomo zagrożonej pozycji Stanów Zjednoczonych na drodze zaostrzenia napięcia nic dobrego amerykańskiej polityce nie przyniosły. A tymczasem coraz szersze koła w państwach zachodnich — w tym i część klas posiadających i sfer rządzących — wypowiadają się przeciw kontynuacji polityki zimnej wojny i wyścigu zbrojeń, dostrzegają konieczność wstąpienia na drogę pokojowej koegzystencji.</u> | |
210 | + <u xml:id="u-4.151" who="#Marszalek">Jesteśmy głęboko przekonani, że obecny układ sił na świecie, potęga obozu pokoju, niezmordowane wysiłki polityki i dyplomacji socjalistycznej, jak również pokojowa postawa narodów pokrzyżują wszelkie próby awantur międzynarodowych.</u> | |
211 | + <u xml:id="u-4.152" who="#Marszalek">I wspólnym wysiłkiem, wśród wielu trudności i oporów, utorujemy drogę do trwałego pokojowego współistnienia wszystkich państw. Podstawowym warunkiem rzeczywiście pokojowego współistnienia jest powszechne i całkowite rozbrojenie. Pokojowe współistnienie nie może się bowiem opierać na wzmagającym się wyścigu nowoczesnych zbrojeń, który pochłaniając bezproduktywnie ogromne zasoby materialne, niesie w sobie niebezpieczeństwo zagłady całych narodów w wyniku nie tylko świadomej agresji, lecz nawet szaleństwa czy przypadku.</u> | |
212 | + <u xml:id="u-4.153" who="#Marszalek">Dlatego w pełni popieramy radzieckie propozycje w sprawie całkowitego i powszechnego rozbrojenia i oczekujemy, że w mających nastąpić rozmowach rozbrojeniowych między Związkiem Radzieckim i Stanami Zjednoczonymi te ostatnie zrewidują swą negatywną dotychczas pozycję wobec rozbrojenia i wykażą nareszcie gotowość podjęcia realnych kroków w tej dziedzinie.</u> | |
213 | + <u xml:id="u-4.154" who="#Marszalek">W celu ułatwienia osiągnięcia porozumienia w sprawie powszechnego i całkowitego rozbrojenia rząd nasz wysunął konstruktywne propozycje, które miały na celu utorowanie mu drogi. Te propozycje, zmierzające do złagodzenia napięcia międzynarodowego, jak również cała nasza działalność na arenie międzynarodowej przyczyniły się do wzrostu autorytetu naszego kraju. Szczególną rolę odegrała tu nasza delegacja na XV sesję i wystąpienia szefa tej delegacji, Władysława Gomułki, nasze propozycje złożone z trybuny ONZ, mające na celu zahamowanie wyścigu zbrojeń i wytworzenie klimatu sprzyjającego powszechnemu rozbrojeniu.</u> | |
214 | + <u xml:id="u-4.155" who="#Marszalek">Przypomnę tu także nasz plan utworzenia strefy bezatomowej w Europie środkowej, który uzyskał zrozumienie i poparcie w wielu kołach politycznych w Europie zachodniej.</u> | |
215 | + <u xml:id="u-4.156" who="#Marszalek">Realizacja naszego planu przyczyniłaby się w sposób istotny do rozładowania napięcia na szczególnie newralgicznym obszarze.</u> | |
216 | + <u xml:id="u-4.157" who="#Marszalek">Prawda, plan polski nie został przyjęty wskutek oporu tych sił, które zainteresowane są nie w zmniejszeniu, lecz w zwiększeniu napięcia, w pierwszym rzędzie rządu NRF. Niemniej jednak plan nasz pozostaje nadal aktualny. Służy on najżywotniejszym interesom nie tylko narodów proponowanej strefy, lecz wszystkich narodów Europy i nie tylko Europy, na które niechybnie rozprzestrzeniłaby się wojna nuklearna, biorąca swój początek z konfliktu zbrojnego, spowodowanego przez siły agresji w Europie środkowej.</u> | |
217 | + <u xml:id="u-4.158" who="#Marszalek">A tam właśnie, w Niemczech zachodnich, wciąż bez względu na smutne doświadczenia przeszłości bije takie groźne dla pokoju świata źródło militaryzmu, nieokiełznanego rewizjonizmu i agresji.</u> | |
218 | + <u xml:id="u-4.159" who="#Marszalek">W tym świetle jaskrawej wymowy nabiera fakt, że 16 lat minęło od chwili zakończenia drugiej wojny światowej, a dotąd nie został jeszcze zawarty traktat pokojowy z Niemcami, który uregulowałby formalnie wszystkie sprawy, wynikłe z klęski militarnej III Rzeszy.</u> | |
219 | + <u xml:id="u-4.160" who="#Marszalek">Fakt, że dotychczas nie zawarto traktatu pokojowego z Niemcami, służy jedynie tym siłom zimnowojennym na Zachodzie, które w braku normalizacji sytuacji w Europie środkowej widzą dogodną możliwość wywoływania i utrzymywania napięcia międzynarodowego; służy on w szczególności siłom militarystycznym, odwetowym w Niemczech zachodnich, które uważają — nie bez kozery — że tego rodzaju stan rzeczy stanowi dla nich — „zielone światło” w ich dążeniach ekspansywnych, skierowanych przeciwko krajom socjalistycznym. Otwarcie mówił o tym minister do spraw przesiedleńców von Merkatz: — „Wobec odwleczenia ostatecznego układu pokojowego... zostawiono w drzwiach szeroko otwartą szparę dla dobrych możliwości i w tę właśnie szparę, w możliwość lepszej przyszłości, wkładamy stopę...” Temu też celowi służy polityka torpedowania zawarcia traktatu. Oczywiście, inne są przy tym cele takiej polityki mocarstw zachodnich, a inne — rządu bońskiego. Interes pokoju i bezpieczeństwa Europy wymaga jednak właśnie, aby tę szparę zamknąć, aby pan von Merkatz i jego przyjaciele nie mogli wkładać w nią stopy, a raczej żołdackiego buta. Czas jest najwyższy, aby usunąć te — „dobre możliwości”, o których mówi pan Merkatz, a które są możliwościami nader niebezpiecznymi dla pokoju Europy. Czas jest najwyższy, aby zawrzeć traktat pokojowy z obu państwami niemieckimi w celu zapewnienia bezpieczeństwa narodom Europy, w tym również samego narodu niemieckiego.</u> | |
220 | + <u xml:id="u-4.161" who="#Marszalek">Traktat pokojowy z Niemcami musi być również zawarty po to, ażeby uregulować wreszcie nabrzmiałą sprawę Berlina zachodniego. Nie można tolerować bez końca sytuacji, w której Berlin zachodni, położony na terytorium NRD, służy jako baza dywersji i prowokacji skierowanych przeciwko NRD i innym państwom socjalistycznym. Interes pokoju i bezpieczeństwa Europy wymaga, aby zlikwidować to niebezpieczne ognisko działalności prowokacyjnej i odwetowej. Państwa socjalistyczne nie domagają się i nie zamierzają domagać się zmian ustroju społecznego w Berlinie zachodnim, wysuwają natomiast słuszny, realistyczny postulat przekształcenia Berlina zachodniego w wolne, zdemilitaryzowane miasto i stworzenia warunków dla NRD, aby korzystała ona z pełnej suwerenności na swoim własnym terytorium. Traktat pokojowy powinien być, rzecz jasna, zawarty z dwoma państwami niemieckimi — w interesie jak najgłębszej normalizacji sytuacji w Europie. Chodzi o zamknięcie wreszcie okresu drugiej wojny i stworzenie warunków tej normalizacji.</u> | |
221 | + <u xml:id="u-4.162" who="#Marszalek">Związek Radziecki i państwa socjalistyczne złożyły już prawie 3 lata temu propozycje zawarcia takiego traktatu. Zachód nie przedłożył swoich kontrpropozycji, pan Adenauer także. A przecież stosunek do traktatu to probierz stosunku do sprawy perspektyw stabilizacji i pokoju w Europie. Fałszywie brzmią wszelkie uroczyste deklamacje o pokoju, jeżeli torpeduje się zawarcie traktatu pokojowego z Niemcami. Usiłowanie wiązania sprawy zawarcia traktatu pokojowego z równoczesnym zjednoczeniem Niemiec to oczywiste mydlenie oczu i odwlekanie w nieskończoność zawarcia traktatu. Chodzi o traktat z dwoma państwami niemieckimi, bo one są faktem.</u> | |
222 | + <u xml:id="u-4.163" who="#Marszalek">Traktat pokojowy to sprawa mocarstw zwycięskich i dwóch państw niemieckich, a zjednoczenie to sprawa samych Niemców. Do zjednoczenia muszą być przygotowane warunki, musi zaistnieć sytuacja, umożliwiająca stopniowe zbliżenie dwu państw o odmiennych przecież ustrojach. Może się to dokonać właśnie na gruncie propozycji NRD dotyczących konfederacji, bo nie można przecież mechanicznie łączyć państwa o ustroju socjalistycznym z państwem o ustroju kapitalistycznym. Wysuwanie sprawy zjednoczenia jako warunku zawarcia traktatu pokojowego — jak to czyni pan Adenauer i nie dążący do tego bynajmniej jego sojusznicy — służy tylko jako pretekst do odkładania zawarcia traktatu, do torpedowania go, by jątrzyć sytuację w Europie. Rząd boński zdaje sobie doskonale sprawę, że w warunkach obecnych zjednoczenie Niemiec jest rzeczą niemożliwą.</u> | |
223 | + <u xml:id="u-4.164" who="#Marszalek">Wystarczająco długo czekamy na odpowiedź na nasze propozycje zawarcia traktatu pokojowego. Pragniemy powtórzyć tutaj z całym naciskiem, że w braku zgody NRF i państw zachodnich na podpisanie traktatu pokojowego Polska, jak i inne kraje socjalistyczne, zawrze traktat pokojowy z NRD. W zawarciu traktatu pokojowego Polska jest szczególnie zainteresowana.</u> | |
224 | + <u xml:id="u-4.165" who="#Marszalek">W tym miejscu z radością chciałbym stwierdzić stały rozwój przyjaznych, dobrosąsiedzkich stosunków z Niemiecką Republiką Demokratyczną, która dawno już, tak jak inne państwa socjalistyczne, uznała granicę na Odrze i Nysie, granicę pokoju. Będziemy w dalszym ciągu pogłębiać tę przyjaźń o historycznym dla obu narodów znaczeniu.</u> | |
225 | + <u xml:id="u-4.166" who="#Marszalek">Umacniając więzy przyjaźni opartej na wspólnocie idei z bratnią Niemiecką Republiką Demokratyczną, pragniemy równocześnie — wychodząc z zasady pokojowego współistnienia państw — pokojowych, dobrosąsiedzkich stosunków z całym narodem niemieckim, również z tą częścią narodu niemieckiego, która żyje w Niemieckiej Republice Federalnej.</u> | |
226 | + <u xml:id="u-4.167" who="#Marszalek">Jak wiadomo, rząd PRL deklarował niejednokrotnie gotowość normalizacji stosunków państwowych z NRF.</u> | |
227 | + <u xml:id="u-4.168" who="#Marszalek">Stawialiśmy w interesie pokoju sprawę normalizacji stosunków, my przedstawiciele narodu polskiego, który tyle ucierpiał w tej wojnie wywołanej przez Hitlera, zapłacił za tę zbrodniczą napaść morzem krwi, 6 milionami ofiar, utratą 42% majątku narodowego i który do dziś dnia płaci swoją stopą życiową za wojnę, za nie zawinioną napaść, widząc jednocześnie, że ci, którzy na niego napadli, żyją sobie dobrze po przegranej wojnie.</u> | |
228 | + <u xml:id="u-4.169" who="#Marszalek">Mimo bezmiaru krzywd i zbrodni, jakich doznał naród polski ze strony hitlerowców, stawialiśmy w interesie pokoju sprawę normalizacji stosunków z NRF. Jest jednak oczywiste, że stosunki między państwami opierać się muszą na elementarnych zasadach wzajemnego poszanowania suwerenności, muszą być równoprawne. Z tymi zaś zasadami niepodobna pogodzić nacechowanej wrogością i odwetowymi roszczeniami postawy NRF wobec Polski. W ostatnich czasach rząd pana Adenauera uważał za konieczne dokonać pewnych demonstracji swych rzekomo dobrych i pokojowych intencji. W tym celu wszczęto kampanię propagandową dokoła tak zwanych propozycji NRF nawiązania stosunków z Polską. Pomijając już to, że w rzeczywistości rządowi NRF chodziło jedynie o namiastkę stosunków, stwierdziliśmy już i stwierdzamy, że warunkiem normalizacji stosunków między NRF a Polską jest wyrzeczenie się przez rząd boński roszczeń terytorialnych w stosunku do naszego kraju, uznanie granicy na Odrze i Nysie jako nienaruszalnej granicy polsko-niemieckiej, zaniechanie propagandy, działalności odwetowej i rewizjonistycznej, skierowanej zarówno przeciwko nam, jak i przeciwko innym krajom socjalistycznym.</u> | |
229 | + <u xml:id="u-4.170" who="#Marszalek">Oświadczyłem to również bawiącemu w Warszawie panu Beitzowi. W warunkach rozpętanej kampanii rewizjonistycznej i nieuznawania naszych granic — cóż by miał do roboty ambasador NRF w Warszawie? Czyżby miał oczekiwać na zmianę granic? Podobnie należy ocenić balony próbne, wypuszczane od czasu do czasu przez rząd NRF na temat tak zwanego paktu o nieagresji. Wysuwanie koncepcji zawarcia paktu nieagresji jedynie z Polską ma zresztą poza tym aż nadto przejrzysty cel: oddzielenie sprawy bezpieczeństwa Polski od bezpieczeństwa NRD i innych państw socjalistycznych, podczas gdy sprawy te są nierozdzielne.</u> | |
230 | + <u xml:id="u-4.171" who="#Marszalek">Jesteśmy zwolennikami normalizacji nie iluzorycznej, lecz faktycznej i jest rzeczą rządu NRF, jeżeli rzeczywiście pragnie normalizacji stosunków, uznanie naszego stanowiska. A tymczasem duchem odwetu przesycone są nadal niemal wszystkie wypowiedzi oficjalnych polityków NRF.</u> | |
231 | + <u xml:id="u-4.172" who="#Marszalek">Prasa przynosi je niemal z tygodnia na tydzień.</u> | |
232 | + <u xml:id="u-4.173" who="#Marszalek">Ostatnio kongres Związku Przesiedleńców, który obradował 11 maja br. w Wuerzburgu, — „ozdobiony” obecnością oficjalnego przedstawiciela i mówcy ze strony rządu, przy nieodzownej w takich wypadkach obecności socjaldemokratycznych deputowanych, obfitował w bardzo znamienne i charakterystyczne wypowiedzi.</u> | |
233 | + <u xml:id="u-4.174" who="#Marszalek">Na przykład wiceprzewodniczący Związku — oczywiście doktor, bo tam często doktorzy torują drogę generałom — powiedział, że — „winę za kryzys sudecki w 1938 r. ponosi traktat wersalski, który gwałcąc prawa 3 mln Niemców sudeckich do samostanowienia, włączył Sudety do państwa czechosłowackiego. Prawdziwym nieszczęściem był jedynie fakt, że naprawienia tej niesprawiedliwości podjął się reżim Hitlera.” Do czego prowadzi taka wyuzdana propaganda rewizjonistyczna, świadczy rozpęd delegata z Berlina zachodniego, który wręcz oświadczył, że ograniczanie się do żądania granic tylko z 1937 r. nie odpowiada mu, gdyż — „...granice z roku 1937 — dowodził mówca — nie obejmują całych Niemiec... Jako były mieszkaniec Prus Wschodnich przypominam sobie piękną kłajpedzką ziemię, zrabowaną przez Litwinów”.</u> | |
234 | + <u xml:id="u-4.175" who="#Marszalek">Biedni Litwini nie wiedzieli, że od dziesiątków wieków rodzą się na cudzej ziemi.</u> | |
235 | + <u xml:id="u-4.176" who="#Marszalek">Obecność na kongresie oficjalnego przedstawiciela rządu, jego przemówienie, a także referat deputowanego socjaldemokratycznego na temat świadomości narodu niemieckiego — świadczy, że ta rewizjonistyczna impreza ma za sobą jak najpełniejsze poparcie bońskich czynników rządowych i bońskich partii politycznych.</u> | |
236 | + <u xml:id="u-4.177" who="#Marszalek">Truciznę rewizjonizmu i odwetu wpaja się oczywiście młodzieży NRF od najmłodszych lat. We wszystkich krajach NRF została wprowadzona do programu nauczania tak zwana — „Ostkunde” (nauka o wschodzie), której celem jest — według samych Niemców — — „...pogłębianie wiedzy o niemieckim wschodzie i środkowowschodniej Europie... ze szczególnym uwzględnieniem niemieckich osiągnięć kolonizatorskich”. W tym stanie rzeczy jest zupełnie zrozumiałe, że nie ma w zachodnioniemieckich podręcznikach szkolnych miejsca na oświetlenie ponurego i zbrodniczego okresu panowania Hitlera lub że się ten okres wręcz wybiela — tak że dla młodzieży niemieckiej Hitler i jego oprawcy nie kojarzą się ani z bezmiernymi zbrodniami popełnianymi na narodach Europy, ani z obozami koncentracyjnymi, ani z komorami gazowymi, ani z hekatombą ofiar rozpętanej przez Hitlera wojny.</u> | |
237 | + <u xml:id="u-4.178" who="#Marszalek">Zresztą dlaczego się dziwić tej celowo organizowanej niewiedzy młodzieży o zbrodniach hitlerowców, jeżeli dowiadujemy się, że nie wiedzieli o nich nawet sami hitlerowcy.</u> | |
238 | + <u xml:id="u-4.179" who="#Marszalek">Oto niedawno osławiony pan dr Globke, szef urzędu kanclerskiego, zmuszony bronić się przed zarzutami dotyczącymi jego hitlerowskiej przeszłości, oświadczył wśród innych wykrętów przed telewizją zachodnioniemiecką ni mniej, ni więcej: — „...o ostatecznym rozwiązaniu kwestii żydowskiej w tym sensie, że wszyscy Żydzi mieli zostać wymordowani, nigdy nie słyszałem. Zawsze też wierzyłem, że w miastach wschodnich są wielkie getta, w których zebrano Żydów. Wszystkiego o zbrodniach, które zostały popełnione, dowiedziałem się dopiero po wojnie.” Biedny pan Globke! Zapewne gdyby Hitler wygrał wojnę, po dzień dzisiejszy nic by nie wiedział o jego zbrodniach. Zapewne też nie wie, że hitlerowscy zbrodniarze zamierzali przeprowadzić pełną eksterminację narodu polskiego w przypadku korzystnego dla nich przebiegu II wojny światowej. Hitler doprowadził tylko do zbrodniczej doskonałości odwieczny program polityki aneksyjnej i kolonizacyjnej w stosunku do ziem polskich.</u> | |
239 | + <u xml:id="u-4.180" who="#Marszalek">Podczas I wojny światowej — jak to obecnie relacjonuje młody historyk niemiecki, Immanuel Geiss — ówczesny kanclerz Rzeszy, Bethmann Hollweg i późniejszy kanclerz Michaelis pragnęli po wygraniu wojny i rozszerzeniu obszaru swego zaboru ziem polskich — „tylko” przesiedlić dalej na wschód Polaków zamieszkujących te ziemie. Celem ich wojny — jak pisał w swym memoriale von Schwerin — było: — „Naród niemiecki, największy naród kolonizatorski świata, musi ponownie zostać powołany do wielkiego kolonizatorskiego dzieła. Musi otrzymać rozszerzone granice, w których może się wyżyć... Wojna stwarza możliwości, może po raz ostatni w historii świata, aby Niemcy... znów podjęły swoją kolonizatorską misję.” Były wówczas przygotowane masowe przesiedlenia Polaków. Fakt, że nie doszło do masowych przesiedleń, można wyjaśnić wyłącznie niekorzystnym dla Niemców rozwojem sytuacji na zachodnim froncie wojennym, stwierdza historyk niemiecki.</u> | |
240 | + <u xml:id="u-4.181" who="#Marszalek">Tak to na wiele lat przed Hitlerem gnieździły się w głowach niemieckich imperialistów plany przesiedlania narodu polskiego. Hitler nie miał zamiaru przesiedlać. Jego zamiarem było totalne zniszczenie narodu polskiego. I jemu, podobnie jak poprzednikom, przeszkodził — jak to można delikatnie nazwać — — „niekorzystny” rozwój sytuacji na froncie wojennym.</u> | |
241 | + <u xml:id="u-4.182" who="#Marszalek">A dziś znowu bez względu na dotkliwe cięgi otrzymane w przeszłości zaszczepia się młodemu pokoleniu niemieckiemu złowieszczy mit o „niemieckiej misji” na wschodzie, o wyższości rasy niemieckiej, przygotowuje ją ideologicznie do odwetu i wojny.</u> | |
242 | + <u xml:id="u-4.183" who="#Marszalek">A cóż znaczą słowa pana Adenauera, wypowiedziane w styczniu 1961 r., właśnie w okresie wypuszczenia balonów próbnych na temat tak zwanej normalizacji stosunków z Polską: — „Niemieckie terytoria wschodnie nie będą zapomniane, gdy przybliży się historyczna godzina dla Niemiec”.</u> | |
243 | + <u xml:id="u-4.184" who="#Marszalek">Na jakąż to — „historyczną” znowu godzinę czeka się w Niemczech zachodnich, usiłując przygotować jej nadejście? Czyżby z tym związana była uporczywa walka o wyposażenie armii zachodnioniemieckiej, dowodzonej przez zbrodniarza wojennego Foertscha i innych generałów hitlerowskich, w broń jądrową, co ostatnio pan Adenauer uważa za — „być albo nie być” swojej militarystycznej polityki?</u> | |
244 | + <u xml:id="u-4.185" who="#Marszalek">Wymowną odpowiedź na to pytanie dają kampanie rewizjonistyczne i odwetowe prowadzone w NRF, dają roszczenia terytorialne, które stanowią obecnie podstawowy składnik oficjalnej polityki rządu bońskiego.</u> | |
245 | + <u xml:id="u-4.186" who="#Marszalek">Oto ogniska agresji w środkowej Europie. Jeżeli mówimy o tym wszystkim, to nie dlatego, by obłędne plany niemieckich odwetowców stanowiły realne niebezpieczeństwo dla naszych granic. Na straży tych granic stoją zjednoczone siły obozu socjalistycznego, takie siły, jakie nigdy w historii na straży granic i bezpieczeństwa Polski nie stały. Wszystkie rządy zachodnie faktycznie uznają zresztą — między innymi w związku z takim właśnie układem sił — ostateczny charakter naszych granic, choć z różnych względów, z wyjątkiem rządu Francji, tego jeszcze nie deklarują, co rzecz jasna także stanowi zachętę dla odwetowców i rewizjonistów.</u> | |
246 | + <u xml:id="u-4.187" who="#Marszalek">Ostatnio właśnie w charakterze patrona zachodnioniemieckich rewizjonistów i rycerza zimnej wojny wystąpił były wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, obecnie w tym zakresie bezrobotny — pan Nixon. Notabene na tej kolejnej ewolucji może nie tyle poglądów — bo to byłoby traktowane zbyt serio — ile ewolucji wypowiedzi pana Nixona widać, co warte są puste słowa i deklaracje niektórych polityków państw imperialistycznych. I o ile w związku z tym lepiej polegać na własnej sile, na prawomocnych traktatach i na strzegących tych traktatów niezłomnych sojuszach z prawdziwymi przyjaciółmi, aniżeli na pustych słowach nawet mężów stanu, zwłaszcza gdy ubiegają się o głosy wyborców.</u> | |
247 | + <u xml:id="u-4.188" who="#Marszalek">Jak wiadomo, gościliśmy pana Nixona w roku 1959 jako wiceprezydenta. Zajmował wówczas w rozmowach stanowisko pełne zrozumienia i przychylne wobec sprawy naszych granic i sam pewnie o tym dobrze pamięta.</u> | |
248 | + <u xml:id="u-4.189" who="#Marszalek">Również w okresie kampanii przedwyborczej w Stanach Zjednoczonych dla pozyskania głosów wyborców pochodzenia polskiego dla swojej kandydatury na prezydenta mówił syrenimi, kuszącymi zwrotami do Polaków w Buffalo o naszych granicach zachodnich: — „Faktem jest to... że wszyscy Polacy, zarówno w Polsce, jak za granicą, są zjednoczeni w swym zdecydowaniu obrony nowych granic zachodnich. Fakty te muszą nieuchronnie wpłynąć na postawę mocarstw zachodnich.</u> | |
249 | + <u xml:id="u-4.190" who="#Marszalek">Strona amerykańska nie może nic zrobić, co by godziło w podstawowe interesy narodu polskiego.” Dzisiaj, po przegranych wyborach, pan Nixon zmienił ton w stosunku do Polski. Wycofując się rakiem ze swego stanowiska w sprawie zachodnich granic Polski, publikuje on obecnie, iż — „...w ogniu walki wyborczej często nie ma czasu na precyzyjne definicje, na zróżnicowanie albo nawet na wyjaśnienia... W sprawozdaniach prasowych na temat moich uwag w Buffalo moje słowa cytowane były nie tyle fałszywie, ile raczej za krótko, przy czym nie zwracano uwagi na pełne konteksty... Nigdy nie powiedziałem i nigdy nie miałem na myśli — ani w Buffalo, ani gdzie indziej, że traktuję granicę na Odrze i Nysie jako ostateczną granicę polsko-niemiecką.” Słowa te skierował pod adresem pewnego Niemca jako odpowiedź na rzekomy list skierowany do niego i kończy swą odpowiedź w ten sposób: — „Cenię przezorność, którą powodowany napisał pan do mnie.” My także doceniamy przezorność pana Nixona, potrzebną mu w polityce zimnej wojny, i tym bardziej uważamy za słuszną naszą przezorność, która cały czas polegała na tym, że wierzyliśmy i wierzymy nie zmiennym, jak widać, słowom tych czy innych polityków zachodnich w rodzaju pana Nixona, ale przede wszystkim własnej i całego obozu socjalistycznego sile i faktom — to znaczy, że na straży naszych granic stoi wraz z Polską potężny Związek Radziecki i cały obóz socjalistyczny.</u> | |
250 | + <u xml:id="u-4.191" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
251 | + <u xml:id="u-4.192" who="#Marszalek">Przecież także pan Adenauer i jego czołówka nie żywią złudzeń co do realności swoich roszczeń. Podsycają je jednak, by utrzymać stan napięcia w Europie i uzasadnić w oczach społeczeństwa NRF politykę zbrojeń. Dlatego mówiliśmy i powtarzamy: — „Nie ma problemu granic Polski, jest natomiast problem pokoju”. Nie tylko troska o nasze granice zachodnie, dobrze zabezpieczone postawą narodu polskiego i zjednoczoną potęgą obozu socjalistycznego, lecz przede wszystkim troska o los pokoju każę nam podnosić głos ostrzegawczy wobec — „kotła czarownic”, jaki uruchamiają w NRF stare siły imperializmu niemieckiego wspólnie z ich protektorami, stanowiące największe zagrożenie pokoju w Europie.</u> | |
252 | + <u xml:id="u-4.193" who="#Marszalek">Kamieniem węgielnym naszej polityki było, jest i będzie umacnianie sojuszu ze Związkiem Radzieckim, ze wszystkimi krajami socjalistycznymi.</u> | |
253 | + <u xml:id="u-4.194" who="#Marszalek">Zasada pokojowego współistnienia, leżąca w dobrze zrozumiałym interesie naszego narodu, jak i w interesie wszystkich narodów świata, była, jest i pozostanie zasadą całej naszej działalności na arenie międzynarodowej. Konsekwentna realizacja tej zasady pozwoliła nam w latach ubiegłych polepszyć i rozwinąć wzajemne stosunki, zwłaszcza w dziedzinie gospodarczej i kulturalnej, z wieloma krajami kapitalistycznymi i tę linię rozwoju wzajemnie korzystnej współpracy na warunkach równości zamierzamy kontynuować.</u> | |
254 | + <u xml:id="u-4.195" who="#Marszalek">Konsekwentnie rozwijamy i staramy się umacniać nasze przyjazne i bliskie stosunki z krajami Azji, Afryki i Ameryki Południowej; większość z nich stosunkowo niedawno zrzuciła jarzmo kolonialnej zależności. Wszystkie one są zainteresowane w pokoju jako gwarancji ich swobodnego, narodowego i społecznego rozwoju i dla nich zasada pokojowego współistnienia stanowi jedynie słuszną drogę rozwoju ludzkości w epoce rakiet i broni jądrowej.</u> | |
255 | + <u xml:id="u-4.196" who="#Marszalek">Żyjemy w epoce, kiedy wszelkie sporne kwestie między państwami mogą i muszą być rozwiązane drogą pokojowych negocjacji, a nie drogą siły i wojny. Uciekanie się natomiast do siły, do inwazji, do próby dławienia niepodległości narodów — wszystko to gwałci zasady pokojowego współistnienia narodów, zmierza do zastąpienia prawa międzynarodowego prawem dżungli, do czego zresztą państwa kolonialne przyzwyczajone były przez cały wiek XIX i pierwszą połowę XX wieku. Wszystko to stwarza ogniska konfliktów zagrażające pokojowi świata. Dlatego właśnie, że jesteśmy zdecydowanymi bojownikami o pokojowe współistnienie narodów, występujemy zdecydowanie w obronie ich niepodległości wszędzie tam, gdzie jest ona zagrożona. Solidaryzujemy się również gorąco z wszystkimi narodami wyzwolonymi z jarzma kolonialnego bądź walczącymi jeszcze o zdobycie lub utrwalenie niepodległego bytu, w szczególności z narodami Konga, Algierii i Angoli.</u> | |
256 | + <u xml:id="u-4.197" who="#Marszalek">Zasady naszej polityki zagranicznej są i pozostają niewzruszone. Będziemy nadal rozwijać braterską przyjaźń i umacniać ze wszystkich swych sił jedność obozu socjalistycznego, rozwijać współpracę z wszystkimi krajami socjalistycznymi.</u> | |
257 | + <u xml:id="u-4.198" who="#Marszalek">Wszystkie te elementy podporządkowane są naszemu wielkiemu celowi — zapewnieniu pokojowego rozkwitu naszej ojczyzny, wniesieniu największego wkładu w walkę narodów świata o zapewnienie pokoju.</u> | |
258 | + <u xml:id="u-4.199" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Nie sposób jest — i zresztą nie miałem tego zamiaru — szczegółowo omawiać wszystkie dziedziny prac administracji państwowej. Przecież wiele zagadnień — które muszą z natury rzeczy składać się na plan prac rządu — przedstawionych jest w uchwałach zjazdu naszej partii, posiedzeń plenarnych jej Komitetu Centralnego, w programie Frontu Jedności Narodu. Wiele spraw będzie referowanych szczegółowo przy przedstawianiu samych planów gospodarczych.</u> | |
259 | + <u xml:id="u-4.200" who="#Marszalek">Jeszcze bardziej szczegółowo będą omawiane te sprawy na komisjach sejmowych, gdzie Sejm poprzedniej kadencji stworzył bardzo dobrą praktykę realnej — i myślę, że skutecznej — kontroli nad realizacją wytycznych partii i Frontu Jedności Narodu przez organy administracji państwowej. Myślę, że te formy zasługują na dalszy rozwój w toku prac obecnego Sejmu i że będą one na pewno realizowane z pożytkiem dla dalszego umocnienia autorytetu Sejmu, a także dla usprawnienia pracy resortów i całego rządu.</u> | |
260 | + <u xml:id="u-4.201" who="#Marszalek">Pozwolę sobie teraz, wywiązując się z postawionego mi zadania, przedstawić uzgodniony na Komisji Porozumiewawczej Stronnictw proponowany skład Rady Ministrów:</u> | |
261 | + <u xml:id="u-4.202" who="#Marszalek">Na wiceprezesów Rady Ministrów proponuję obywateli: Stefana Ignara, Piotra Jaroszewicza, Zenona Nowaka, Eugeniusza Szyra, Juliana Tokarskiego — dotychczasowych wiceprezesów.</u> | |
262 | + <u xml:id="u-4.203" who="#Marszalek">Na Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów — obywatela Stefana Jędrychowskiego.</u> | |
263 | + <u xml:id="u-4.204" who="#Marszalek">Na Ministra Budownictwa — obywatela Mariana Olewińskiego.</u> | |
264 | + <u xml:id="u-4.205" who="#Marszalek">Na Ministra Finansów — obywatela Jerzego Albrechta.</u> | |
265 | + <u xml:id="u-4.206" who="#Marszalek">Na Ministra Gospodarki Komunalnej — dotychczasowego kierownika tego Ministerstwa — obywatela Stanisława Srokę.</u> | |
266 | + <u xml:id="u-4.207" who="#Marszalek">Na Ministra Górnictwa i Energetyki — obywatela Jana Mitręgę.</u> | |
267 | + <u xml:id="u-4.208" who="#Marszalek">Na Ministra Handlu Wewnętrznego — obywatela Mieczysława Lesza.</u> | |
268 | + <u xml:id="u-4.209" who="#Marszalek">Na Ministra Handlu Zagranicznego — obywatela Witolda Trąmpczyńskiego.</u> | |
269 | + <u xml:id="u-4.210" who="#Marszalek">Na Ministra Komunikacji — obywatela Józefa Popielasa.</u> | |
270 | + <u xml:id="u-4.211" who="#Marszalek">Na Ministra Kultury i Sztuki — obywatela Tadeusza Galińskiego.</u> | |
271 | + <u xml:id="u-4.212" who="#Marszalek">Na Ministra Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego w miejsce poprzedniego ministra powołanego do Rady Państwa obywatela Dąb-Kocioła proponuje się dotychczasowego podsekretarza stanu w tym resorcie — obywatela Romana Gesinga.</u> | |
272 | + <u xml:id="u-4.213" who="#Marszalek">Na Ministra Łączności — obywatela Zygmunta Moskwę.</u> | |
273 | + <u xml:id="u-4.214" who="#Marszalek">Na Ministra Obrony Narodowej — generała broni Mariana Spychalskiego.</u> | |
274 | + <u xml:id="u-4.215" who="#Marszalek">Na Ministra Oświaty — obywatela Wacława Tułodzieckiego.</u> | |
275 | + <u xml:id="u-4.216" who="#Marszalek">Na Ministra Przemysłu Chemicznego — obywatela Antoniego Radlińskiego.</u> | |
276 | + <u xml:id="u-4.217" who="#Marszalek">Na Ministra Przemysłu Ciężkiego — obywatela Franciszka Waniołkę.</u> | |
277 | + <u xml:id="u-4.218" who="#Marszalek">Na Ministra Przemysłu Lekkiego — obywatela Eugeniusza Stawińskiego.</u> | |
278 | + <u xml:id="u-4.219" who="#Marszalek">Na Ministra Przemysłu Spożywczego i Skupu obywatela Feliksa Pisulę.</u> | |
279 | + <u xml:id="u-4.220" who="#Marszalek">Na Ministra Rolnictwa — obywatela Mieczysława Jagielskiego.</u> | |
280 | + <u xml:id="u-4.221" who="#Marszalek">Na Ministra Spraw Wewnętrznych — obywatela Władysława Wichę.</u> | |
281 | + <u xml:id="u-4.222" who="#Marszalek">Na Ministra Spraw Zagranicznych — obywatela Adama Rapackiego.</u> | |
282 | + <u xml:id="u-4.223" who="#Marszalek">Na Ministra Sprawiedliwości — obywatela Mariana Rybickiego.</u> | |
283 | + <u xml:id="u-4.224" who="#Marszalek">Na Ministra Szkolnictwa Wyższego — obywatela Henryka Gdańskiego.</u> | |
284 | + <u xml:id="u-4.225" who="#Marszalek">Na Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej — obywatela Jerzego Sztachelskiego, dotychczasowego ministra bez teki.</u> | |
285 | + <u xml:id="u-4.226" who="#Marszalek">Na Ministra Żeglugi — obywatela Stanisława Darskiego.</u> | |
286 | + <u xml:id="u-4.227" who="#Marszalek">Jeśli chodzi o Komitet Drobnej Wytwórczości, to w związku z tym, że chcemy dotychczasowego przewodniczącego tego Komitetu obywatela Adama Żebrowskiego powołać na inne ważne stanowisko państwowe, proponujemy, ażeby w tej chwili nie obsadzać Komitetu Drobnej Wytwórczości. Kandydata zaproponowalibyśmy na następnym posiedzeniu Sejmu, a nie chcielibyśmy w międzyczasie na krótki czas kierować tam obywatela Żebrowskiego i potem zwracać się bardzo szybko o jego odwołanie.</u> | |
287 | + <u xml:id="u-4.228" who="#Marszalek">Na Przewodniczącego Komitetu do Spraw Techniki proponujemy obywatela Dionizego Smoleńskiego.</u> | |
288 | + <u xml:id="u-4.229" who="#Marszalek">Na Przewodniczącego Komitetu Pracy i Płac — obywatela Aleksandra Burskiego.</u> | |
289 | + <u xml:id="u-4.230" who="#Marszalek">Na Przewodniczącego Komitetu Budownictwa, Urbanistyki i Architektury — obywatela Stefana Pietrusiewicza.</u> | |
290 | + <u xml:id="u-4.231" who="#Marszalek">Oto jest proponowany skład Rady Ministrów, o której powołanie zwracam się do Wysokiego Sejmu. Wszyscy na tej sali kierujemy w różnych formach budową socjalizmu w Polsce pod przewodnictwem partii, we Froncie Jedności Narodu. Wszyscy jesteśmy — i zdajemy sobie z tego sprawę — mandatariuszami zaufania klasy robotniczej i ogromnej większości narodu.</u> | |
291 | + <u xml:id="u-4.232" who="#Marszalek">Rząd ze swojej strony uczyni wszystko, ażeby odpowiadać temu zaufaniu partii, zaufaniu Frontu Jedności Narodu i zaufaniu Wysokiego Sejmu, ażeby odpowiadać jak najbardziej rzetelną pracą dla dobra budowy coraz to zamożniejszej, coraz to silniejszej, coraz to kulturalniejszej, rozkwitającej pracą całego narodu Polski socjalistycznej.</u> | |
292 | + <u xml:id="u-4.233" who="#komentarz">(Długotrwałe oklaski)</u> | |
293 | + <u xml:id="u-4.234" who="#Marszalek">Marszałek: Obecnie zarządzam przerwę w posiedzeniu do godz. 16.</u> | |
294 | + <u xml:id="u-4.235" who="#Marszalek">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 13 min. 20 do godz. 16 min. 5)</u> | |
295 | + <u xml:id="u-4.236" who="#Marszalek">Wznawiam posiedzenie. Otwieram dyskusję nad oświadczeniem Prezesa Rady Ministrów w sprawie proponowanego składu rządu i prac rządu.</u> | |
296 | + <u xml:id="u-4.237" who="#Marszalek">Jako pierwszy w dyskusji przemawiać będzie wicemarszałek Zenon Kliszko.</u> | |
297 | + <u xml:id="u-4.238" who="#Marszalek">Wicemarszałek Zenon Kliszko: Wysoki Sejmie! W imieniu Klubu Poselskiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej pragnę wyrazić pełne poparcie dla programu działania rządu oraz dla składu Rady Ministrów, które przedłożył Sejmowi Premier towarzysz Józef Cyrankiewicz. Zamierzenia rządu odpowiadają w pełni programowi Frontu Jedności Narodu, zaaprobowanemu w sposób jednoznaczny przez całe społeczeństwo w wyborach kwietniowych.</u> | |
298 | + <u xml:id="u-4.239" who="#Marszalek">Wyniki kwietniowych wyborów, które wprowadziły nas wszystkich na ławy tego Sejmu, są dowodem głębokiej dojrzałości politycznej narodu, świadczą o tym, że idea socjalizmu, którą od lat 16 przekształcamy w materialną rzeczywistość, owładnęła głęboko i nieodwracalnie rozumem i sercem naszej klasy robotniczej, ludu pracującego wsi, inteligencji, całego społeczeństwa.</u> | |
299 | + <u xml:id="u-4.240" who="#Marszalek">Nikt nie może zakwestionować, nawet nasi polityczni przeciwnicy, jak również wszyscy korespondenci zachodnich agencji prasowych nie mogli nie przyznać, że wybory odbyły się w warunkach pełnej swobody głosowania i wyboru spośród kandydatów, figurujących na listach Frontu Jedności Narodu.</u> | |
300 | + <u xml:id="u-4.241" who="#Marszalek">Zwarta i jednolita postawa narodu, zademonstrowana dobitnie w głosowaniu oraz na tysiącznych spotkaniach z kandydatami na posłów i radnych, jest ważkim czynnikiem, wzmacniającym wewnętrzne siły Polski i jej rolę w międzynarodowej walce o pokój.</u> | |
301 | + <u xml:id="u-4.242" who="#Marszalek">Konstruktywna atmosfera naszej kampanii wyborczej dobitnie wykazała zasadniczą wyższość naszej socjalistycznej demokracji nad burżuazyjną. Zamiast politycznego rozbicia i skłócenia — co jest nieuchronne w społeczeństwie rozdzieranym sprzecznościami klasowymi — dominującą cechą naszych wyborów była jedność poglądów co do zasadniczych zadań i celów budownictwa socjalistycznego oraz troska o to, aby jak najowocniej zadania te realizować.</u> | |
302 | + <u xml:id="u-4.243" who="#Marszalek">Zamiast demagogicznych obietnic wyborczych i licytowania się partii i kandydatów mieliśmy poważną, rzeczową, ogólnonarodową dyskusję o tym, co trzeba i co można zrobić, by wydatniej pracowały przemysł i rolnictwo, aby więcej było szkół i mieszkań, aby rozwijał się nasz kraj. Tę konstruktywną socjalistyczną atmosferę zrodziły nowe stosunki społeczne, w których człowiek człowiekowi przestał być wilkiem, w których dobro i pomyślność jednostki wiążą się z pomyślnością ogółu, które sprzyjają wytworzeniu się nowych, szlachetniejszych stosunków międzyludzkich, stosunków przyjaźni i współpracy.</u> | |
303 | + <u xml:id="u-4.244" who="#Marszalek">W świadomości narodu coraz mocniej utrwala się prawda, że troska o wspólne dobro, o pomnażanie społecznej własności, rozbudowę socjalistycznych fabryk i gospodarstw leży w najbardziej żywotnym interesie każdego obywatela. Ta świadomość staje się źródłem socjalistycznego stosunku do pracy, budzi gospodarską inicjatywę i społeczną ofiarność, szlachetne dążenia do współzawodnictwa o najlepsze wyniki w pracy dla siebie i dla narodu. Doświadczenia ubiegłych lat budownictwa socjalizmu wzbogaciły świadomość narodu o głębokie przekonanie, że plany, które wytycza nasze socjalistyczne państwo, są realne i że trud włożony w rozwój kraju przynosi narodowi oczekiwane rezultaty.</u> | |
304 | + <u xml:id="u-4.245" who="#Marszalek">Konstruktywnej i rzeczowej dyskusji wyborczej nie potrafiła zamącić wroga Polsce Ludowej propaganda, uprawiana przez zagraniczne rozgłośnie radiowe. Przebieg wyborów dowiódł, że elementy reakcyjne w naszym kraju są izolowane i nie znajdują gleby dla swego działania. W pracy dla socjalistycznego rozwoju Polski, dla pomnażania sił wytwórczych kraju, dla zapewnienia dobrobytu i pokoju cały naród zespolił się wokół klasy robotniczej i jej socjalistycznych ideałów, rozwinęła się i okrzepła braterska współpraca wszystkich stronnictw politycznych i organizacji społecznych, wchodzących w skład Frontu Jedności Narodu. Współpraca ta w pełni zdała egzamin również w okresie ostatnich wyborów. Partia nasza nadal będzie dokładać wysiłków, aby ją rozwijać i utrwalać w codziennej praktyce społecznego i politycznego życia kraju, w Sejmie i w radach narodowych, gdyż pomnaża ona nasze siły i wyzwala wciąż nowe złoża społecznej aktywności.</u> | |
305 | + <u xml:id="u-4.246" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Główna uwaga społeczeństwa w kampanii wyborczej skupiała się na sprawach gospodarczych. Jest to zrozumiałe i słuszne, gdyż rozwój sił wytwórczych decyduje o sile kraju i zamożności narodu, o spełnieniu wszystkich naszych zamierzeń i dążeń do zapewnienia Polsce wysokiego poziomu życia i kultury.</u> | |
306 | + <u xml:id="u-4.247" who="#Marszalek">Sejm poprzedniej kadencji ukoronował swą pracę uchwaleniem 5-letniego planu rozwoju naszej gospodarki w latach 1961—1965. Na obecny Sejm i na rząd, który dziś powołamy, spada obowiązek zapewnienia jak najpomyślniejszych warunków realizacji zadań nowego planu 5-letniego. W związku z tym pragnę zwrócić uwagę na kilka problemów o zasadniczej wadze.</u> | |
307 | + <u xml:id="u-4.248" who="#Marszalek">Ideą przewodnią planu 5-letniego, wytyczającą jednocześnie linię generalną całej naszej polityki gospodarczej, jest intensyfikacja działalności gospodarczej i na tym gruncie znaczne podniesienie ekonomicznej efektywności wszystkich dziedzin gospodarki narodowej. Znajduje to wyraz przede wszystkim w założeniu, że decydującym czynnikiem wzrostu produkcji przemysłowej, budowlanej i rolnej powinien być wzrost wydajności pracy.</u> | |
308 | + <u xml:id="u-4.249" who="#Marszalek">I tak: 84% ogólnego przyrostu produkcji w przemyśle powinniśmy osiągnąć dzięki wzrostowi wydajności pracy, a tylko 16% — przez wzrost zatrudnienia. W budownictwie 83%, a w rolnictwie całe 100% założonego wzrostu produkcji ma być osiągnięte przez wzrost wydajności pracy.</u> | |
309 | + <u xml:id="u-4.250" who="#Marszalek">Zadanie więc, które stawiamy sobie w nowym planie 5-letnim, jest bardzo trudne i dopiero jego wykonanie pozwoli osiągnąć założony wzrost produkcji przemysłowej, wykonać znacznie zwiększone zadania inwestycyjne. Wzrost wydajności pracy jest głównym czynnikiem postępu gospodarki i wzrostu zamożności narodu. Jak wskazywał Lenin, wyższa wydajność pracy w ostatecznym rachunku decyduje o zwycięstwie nowego ustroju nad starym.</u> | |
310 | + <u xml:id="u-4.251" who="#Marszalek">Nadzwyczaj szybki postęp nauki i techniki sprawia, że cały współczesny świat ogarnięty jest wyścigiem wydajności pracy. Socjalistyczne stosunki społeczne dają nam wielką szansę, aby w tym światowym współzawodnictwie kroczyć w szeregu krajów przodujących. Niemałą rolę w takim sformułowaniu naszych podstawowych zadań gospodarczych odgrywa rosnące znaczenie handlu zagranicznego.</u> | |
311 | + <u xml:id="u-4.252" who="#Marszalek">Aby utrzymać się na rynkach zagranicznych i rozszerzyć na nich stan posiadania, aby wymiana handlowa z innymi krajami była korzystna i zwiększała dochód narodowy, musimy zbliżyć się wydatnie do poziomu wydajności pracy osiąganej w najbardziej rozwiniętych krajach, z którymi prowadzimy wymianę handlową i z którymi współzawodniczymy na rynku światowym.</u> | |
312 | + <u xml:id="u-4.253" who="#Marszalek">Wzrost wydajności pracy przynosi pełny efekt gospodarczy tylko wówczas, jeżeli polega on zarówno na oszczędzaniu pracy żywej, to jest na skróceniu czasu pracy koniecznego do wyprodukowania jednostki produkcji, jak i na oszczędnej, racjonalnej gospodarce uprzedmiotowioną pracą, to jest materiałami, surowcami i urządzeniami wytwórczymi.</u> | |
313 | + <u xml:id="u-4.254" who="#Marszalek">Taki jest sens hasła: produkować lepiej, taniej i więcej.</u> | |
314 | + <u xml:id="u-4.255" who="#Marszalek">Trzeba stwierdzić, że przy niemałych osiągnięciach, jakie mieliśmy w ciągu ostatnich lat w walce o wyższą wydajność pracy robotników, postęp na jeszcze ważniejszym odcinku materiałowych kosztów produkcji jest nadzwyczaj powolny. Mimo wysiłku, który podejmujemy dla rozbudowy bazy surowcowej, trudno nam będzie zapewnić poprawę w zaopatrzeniu materiałowym zakładów pracy, jeżeli zużycie surowców i materiałów na jednostkę produkcji nie zostanie w kraju odpowiednio zmniejszone.</u> | |
315 | + <u xml:id="u-4.256" who="#Marszalek">Musimy zatem osiągnąć zdecydowaną obniżkę kosztów materiałowych. Jest to zadanie niesłychanie ważne, ponieważ koszty materiałowe stanowią ponad 2/3 wartości globalnej produkcji przemysłowej. Jak wiemy, obniżka ich tylko o 1% da je wzrost dochodu narodowego o 3 mld zł, co równoważne jest prawie 2% funduszu płac.</u> | |
316 | + <u xml:id="u-4.257" who="#Marszalek">W likwidacji marnotrawstwa oraz w oszczędności materiałów i surowców tkwią dzisiaj największe rezerwy naszej gospodarki. Racjonalne ich wykorzystanie może zapewnić nie tylko pełną realizację naszych zadań gospodarczych, lecz również ich przekroczenie.</u> | |
317 | + <u xml:id="u-4.258" who="#Marszalek">Problem obniżki kosztów materiałowych wzrósł obecnie do rangi jednego z centralnych zagadnień naszej polityki gospodarczej. Jest to kluczowy warunek pomyślnej realizacji całości zamierzeń, które stawiamy sobie w planie 5-letnim.</u> | |
318 | + <u xml:id="u-4.259" who="#Marszalek">Wzrost wydajności pracy i zdecydowana obniżka kosztów materiałowych to dwa kamienie węgielne, na których zbudowane są zadania planu 5-letniego. Wynika stąd wiele niezmiernie ważnych konsekwencji dla naszej praktyki. Musimy mianowicie w dalszym ciągu walczyć przeciw wszelkim przerostom zatrudnienia, walczyć o stałą poprawę organizacji pracy w przedsiębiorstwach, a jednocześnie wprowadzać szybko i na szeroką skalę postęp techniczny.</u> | |
319 | + <u xml:id="u-4.260" who="#Marszalek">Poprawa organizacji pracy, z którą nierozerwalnie wiąże się powszechne zastosowanie uzasadnionych norm technicznych oraz coraz szersza skala mechanizacji, automatyzacji i innych postępowych metod produkcji, stanowić będzie o powodzeniu naszej walki o wzrost wydajności pracy i obniżkę kosztów materiałowych, a w następstwie również o realizacji naszego programu polepszenia warunków życiowych ludności.</u> | |
320 | + <u xml:id="u-4.261" who="#Marszalek">Sprawa szybkiego wprowadzania postępu technicznego łączy się najściślej ze sprawną i terminową realizacją inwestycji, których rozmiary w tym 5-leciu wzrastają 1,5-krotnie.</u> | |
321 | + <u xml:id="u-4.262" who="#Marszalek">W gospodarce naszej nauczono się już doceniać znaczenie rytmicznego przebiegu produkcji i terminowego wykonywania planów w przemyśle.</u> | |
322 | + <u xml:id="u-4.263" who="#Marszalek">Dla pomyślnego rozwoju gospodarki jako całości wyjątkową wprost wagę ma rytmiczne i terminowe wykonywanie inwestycji i terminowe uruchamianie nowych mocy. W tej dziedzinie mamy liczne i niepokojące opóźnienia.</u> | |
323 | + <u xml:id="u-4.264" who="#Marszalek">Tak na przykład w 1960 r. w energetyce uruchomiono tylko 56% zaplanowanych nowych mocy. Wciąż jeszcze budujemy zbyt długo i zbyt drogo. Większość inwestycji opóźnia się, ponieważ roboty i nakłady na nie są nienależycie skoncentrowane. Tymczasem w miarę jak przechodzimy do budowy coraz to większych i bardziej nowoczesnych zakładów i agregatów, każdy tak zwany poślizg w ich uruchomieniu oznacza coraz to większą wyrwę w mocach produkcyjnych.</u> | |
324 | + <u xml:id="u-4.265" who="#Marszalek">W dyskusji przedwyborczej prawie w każdym powiecie, w mieście i w gromadzie ludność zgłaszała liczne postulaty i wnioski. Znaczna część tych postulatów dotyczyła nowego budownictwa, zwłaszcza drogowego, przemysłowego i mieszkaniowego.</u> | |
325 | + <u xml:id="u-4.266" who="#Marszalek">Można powiedzieć, że cały kraj woła o nowe inwestycje. Ta troska społeczeństwa o rozwój gospodarczy swych zakładów pracy, powiatów i miast jest cennym i godnym szacunku zjawiskiem. Świadczy ona o nowym, wyższym poziomie świadomości społecznej. Zgłaszając swe postulaty, ludność wielu miejscowości deklarowała gotowość udziału w ich realizacji czynami społecznymi, zwłaszcza w zakresie budownictwa szkolnego i drogowego.</u> | |
326 | + <u xml:id="u-4.267" who="#Marszalek">Nasza partia przywiązuje wielką wagę do tego, aby wszystkie postulaty i wnioski wyborców zostały rzetelnie rozpatrzone, aby odpowiednie władze udzieliły wnioskodawcom odpowiedzi i nade wszystko — aby bez zwłoki przystąpiły do realizacji tych słusznych postulatów, które już można urzeczywistnić. Oczywiście, nie wszystko jest realne i możliwości inwestycyjne są określone rozmiarami dochodu narodowego. Dlatego wielu postulatów w zakresie nowych inwestycji nie będzie można zrealizować w najbliższych latach. Tylko ponadplanowy wzrost wydajności pracy i dochodu narodowego może dać dodatkowe środki na dalsze zwiększenie wydatków inwestycyjnych. Tym niezbędniejsza jest dokładna analiza zamierzonych inwestycji w celu oszczędniejszego i bardziej efektywnego wykorzystania środków, którymi dysponujemy. Jest to konieczne zwłaszcza w dziedzinie budownictwa mieszkaniowego. Wielkie potrzeby mieszkaniowe naszych miast nakazują nam budować oszczędniej, lepiej wykorzystywać uzbrojone tereny, rozsądnie ustalać normy wyposażenia mieszkań, aby ze środków przeznaczonych na budownictwo budować większą ilość mieszkań.</u> | |
327 | + <u xml:id="u-4.268" who="#Marszalek">Troska o usprawnienie procesu inwestycyjnego stać się powinna w najbliższych latach jednym z najważniejszych zadań wszystkich ogniw gospodarczych oraz wszystkich organów władzy państwowej. Partia nasza jest przekonana, że klasa robotnicza, inżynierowie i technicy, pracownicy nauki nie będą szczędzić wysiłków, aby swą twórczą inicjatywą, swą myślą i czynem wesprzeć poczynania rządu i zapewnić pomyślną realizację węzłowych zadań gospodarczych.</u> | |
328 | + <u xml:id="u-4.269" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Za główne zadanie w zakresie polityki rolnej Polska Zjednoczona Partia Robotnicza uważa stworzenie jak najpomyślniejszych warunków do osiągnięcia wzrostu produkcji rolniczej co najmniej do poziomu założonego w naszych planach gospodarczych.</u> | |
329 | + <u xml:id="u-4.270" who="#Marszalek">Wychodzimy z założenia, że jedynie umiejętne kojarzenie wzrostu wytwórczości rolnej z postępem zespołowych, nowoczesnych form gospodarowania może sprzyjać rozwojowi budownictwa socjalistycznego, podnosić dochód narodowy, a zatem poziom życia narodu. Rozstrzygające o powodzeniu całości zadań, które stawiamy przed rolnictwem, przed rolnikami, przed robotnikami PGR-ów, przed specjalistami rolnymi jest zwiększenie produkcji roślinnej, a w szczególności wzbogacenie paszowych zasobów kraju.</u> | |
330 | + <u xml:id="u-4.271" who="#Marszalek">Rozpiętość między tym, co zbieramy z naszych pól, a tym, co jest konieczne dla wyżywienia ludności oraz zaspokojenia potrzeb paszowych dla wzrastającego pogłowia zwierzęcego, wprawdzie w ciągu ostatnich lat nieco zmalała, ale pozostaje nadal źródłem dotkliwych trudności. Miarą tej rozpiętości jest import 8 mln ton zboża w ciągu najbliższego 5-lecia, jaki musieliśmy założyć w planie, co obciąża rocznie nasz bilans handlowy kwotą 400 mln zł dewizowych.</u> | |
331 | + <u xml:id="u-4.272" who="#Marszalek">Jesteśmy głęboko przekonani, że słuszne zasady polityki rolnej, którymi się kierujemy, oraz wielkie środki materialne, które przeznaczamy na rozwój rolnictwa, stwarzają warunki, w których rolnicy mogą osiągać i przekraczać z roku na rok zadania planu i w ten sposób zmniejszać stopniowo ciężar importu zbóż. Staje się to tym ważniejsze, że możliwości opłacania tego importu naszym eksportem rolno-spożywczym, jak to miało miejsce w latach ostatnich, mogą stawać się coraz trudniejsze.</u> | |
332 | + <u xml:id="u-4.273" who="#Marszalek">Poważny wzrost nakładów inwestycyjnych w rolnictwie w ciągu najbliższego 5-lecia oraz cały zespół przedsięwzięć, zmierzających do intensyfikacji produkcji rolnej i unowocześnienia całego rolnictwa, stwarza dziś większe niż kiedykolwiek w przeszłości możliwości jego rozwoju. Partia nasza zdążać będzie do tego, aby te możliwości zostały maksymalnie wykorzystane, aby polityka partii i rządu wsparta została rzetelną pracą naszych licznych zakładów przemysłowych, pracujących dla potrzeb wsi, jak i ofiarnym, zorganizowanym wysiłkiem chłopów i wszystkich pracowników rolnictwa. Powodzenie może zapewnić tylko równoczesne uruchomienie trzech potężnych dźwigni, którymi są:</u> | |
333 | + <u xml:id="u-4.274" who="#Marszalek">1) właściwe wykorzystanie środków materialnych, maszyn i narzędzi, urządzeń wodno-melioracyjnych, nawozów sztucznych i innych środków chemicznych, materiałów budowlanych, elektryfikacji;</u> | |
334 | + <u xml:id="u-4.275" who="#Marszalek">2) podniesienie kultury rolnej, racjonalne nawożenie, nowoczesna gospodarka nasienna, oparta na systemie wymiany nasion i sadzeniaków, oraz powszechna ochrona roślin;</u> | |
335 | + <u xml:id="u-4.276" who="#Marszalek">3) organizacja zespołowego wysiłku chłopskiego przez kółka rolnicze, przez spółdzielczość, rady narodowe przy współdziałaniu kwalifikowanych kadr specjalistów rolnych.</u> | |
336 | + <u xml:id="u-4.277" who="#Marszalek">Uchwalając aktualny plan 5-letni, Sejm poprzedniej kadencji przewidział na potrzeby inwestycji rolnictwa sumę o blisko 84% przewyższającą inwestycje rolne ubiegłego 5-lecia, to znaczy 114 mld zł. Składają się na nie środki państwowe, Fundusz Rozwoju Rolnictwa oraz środki własne chłopów. Wspólny wysiłek państwa i wsi, konkretny wyraz polityki sojuszu robotniczo-chłopskiego, będzie gwarancją realności naszych planów rozwoju produkcji rolnej.</u> | |
337 | + <u xml:id="u-4.278" who="#Marszalek">Państwo ludowe przychodzi wsi z ogromną pomocą. Już obecnie świadczenia państwa na rzecz rolnictwa i potrzeb wsi w ogóle są znacznie wyższe niż wszystkie podatki i świadczenia wsi na rzecz państwa. W ciągu najbliższego 5-lecia pomoc państwa stanie się jeszcze bardziej wydatna. Jesteśmy głęboko przekonani, że milionowe rzesze chłopów polskich, świadome znaczenia ich pracy dla kraju i bezpośrednio zainteresowane we wszechstronnym rozwoju produkcji rolnej, oświaty i kultury na wsi, wypełniać będą swoje obowiązki wobec państwa i będą świadczyć na rzecz gospodarki narodowej przez dalsze zwiększanie własnych inwestycji w rolnictwie i stałe podnoszenie jego zdolności produkcyjnej.</u> | |
338 | + <u xml:id="u-4.279" who="#Marszalek">Szczególną wagę przywiązujemy do kadr specjalistów rolnych: agronomów, weterynarzy, mechanizatorów rolnictwa. Od liczby tych specjalistów, od ich rzetelnej pracy w gromadach, PGR-ach, spółdzielniach produkcyjnych zależy w wielkiej mierze dzieło podźwignięcia kultury rolnej i racjonalne wykorzystanie środków materiałowych.</u> | |
339 | + <u xml:id="u-4.280" who="#Marszalek">Podobnie jak inżynier i technik w produkcji przemysłowej i budownictwie, tak agronom i zootechnik na wsi powołani są do naukowej organizacji produkcji i pracy, do instruowania i kierowania pracą i twórczym wysiłkiem ludzi w sposób gwarantujący coraz wyższą wydajność pracy i coraz wyższe plony, coraz wyższą produktywność zwierząt.</u> | |
340 | + <u xml:id="u-4.281" who="#Marszalek">Kierując w roku bieżącym i latach najbliższych tysiące specjalistów na wieś do powstających agronomówek, do PGR-ów, do kółek rolniczych, pragniemy stworzyć im warunki pracy i życia, odpowiadające powadze ich zadań.</u> | |
341 | + <u xml:id="u-4.282" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Rozwój gospodarki narodowej, rozwój budownictwa socjalistycznego nie jest w naszym rozumieniu celem samym w sobie. Jego istotnym celem jest człowiek, jego dobrobyt, coraz lepsze zaspokajanie materialnych i duchowych potrzeb wszystkich członków społeczeństwa i całego narodu.</u> | |
342 | + <u xml:id="u-4.283" who="#Marszalek">Poziom życia narodu nie jest określany przez pobożne życzenia, lecz przede wszystkim przez wysokość wytwarzanego przez całe społeczeństwo własną pracą dochodu narodowego. Prawda ta staje się coraz bardziej powszechna.</u> | |
343 | + <u xml:id="u-4.284" who="#Marszalek">Polska Zjednoczona Partia Robotnicza uważa za swój obowiązek krzewienie socjalistycznej świadomości i rozbudzanie twórczej inicjatywy mas przez coraz szerszy udział robotników, chłopów i inteligencji w zarządzaniu, w gospodarowaniu, w rozwiązywaniu spraw każdego zakładu produkcyjnego, każdego terenu, miasta i gromady. Rozwijanie socjalistycznej demokracji, to jest rzeczywistego, a nie formalnego udziału obywateli w zarządzaniu krajem, jest potężną siłą motoryczną naszego ustroju, naszego państwa.</u> | |
344 | + <u xml:id="u-4.285" who="#Marszalek">W ciągu lat ubiegłych stworzyliśmy po temu niezbędne warunki i odpowiednie formy poprzez powołanie samorządu robotniczego, zasadnicze rozszerzenie uprawnień rad narodowych, przez szeroki rozwój spółdzielczości. Obecnie idzie o to, aby je nie tylko utrwalać, ale i dalej rozwijać. Chodzi w szczególności o to, aby podnieść rolę i rozszerzyć uprawnienia gromadzkich rad narodowych przez powierzenie im szeregu uprawnień w zakresie planowania i organizacji produkcji rolnej oraz inwestycji, niektórych spraw fiskalnych, w zakresie zabezpieczenia racjonalnego wykorzystania ziemi.</u> | |
345 | + <u xml:id="u-4.286" who="#Marszalek">Praktyczna realizacja zasady centralizmu demokratycznego wymaga w coraz większym stopniu łączenia centralnego planowania i centralnego rozstrzygania spraw zasadniczych dla życia całego kraju z maksymalną inicjatywą terenowych organów władzy — rad narodowych wszystkich szczebli, z inicjatywą socjalistycznych przedsiębiorstw, ich samorządów, z inicjatywą organizacji społecznych i spółdzielczych.</u> | |
346 | + <u xml:id="u-4.287" who="#Marszalek">Wierzymy głęboko w rozum i w poczucie odpowiedzialności za sprawy kraju setek tysięcy działaczy państwowych i społecznych, ludzi na kierowniczych posterunkach wszystkich szczebli, wysuniętych przez klasę robotniczą, przez lud pracujący naszego kraju.</u> | |
347 | + <u xml:id="u-4.288" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Wszystkie nasze plany i zamierzenia łączymy z perspektywą pokojowego rozwoju świata, stawiamy na pokój, wierzymy w pokój. Wierzymy, że ludzkość może uniknąć katastrofy nowej wojny światowej. Opieramy tę naszą wiarę nie na metafizyce, lecz na realnych przesłankach, na głębokiej analizie sytuacji międzynarodowej i na układzie sił między socjalizmem, który niesie narodom pokój, a imperializmem rodzącym wojnę. W naszych czasach socjalizm stał się czynnikiem decydującym o rozwoju ludzkich społeczeństw. Swoją potęgą materialną, techniczną i moralną trzyma w szachu agresywne siły imperialistyczne.</u> | |
348 | + <u xml:id="u-4.289" who="#Marszalek">Polska należy od 16 lat do obozu państw socjalistycznych, które tworzą wspólnie najpotężniejszą zaporę przeciwko nowej wojnie i konsekwentnie walczą o pokojowe współistnienie ze wszystkimi państwami niezależnie od ich ustroju. Przynależymy do świata, który największe odkrycia ludzkiego geniuszu i zdobycze techniki stawia w służbę człowieka, który toruje ludzkości drogę w przestrzeń kosmiczną.</u> | |
349 | + <u xml:id="u-4.290" who="#Marszalek">Poczucie jedności i braterstwa ze Związkiem Radzieckim i innymi krajami socjalistycznymi, poczucie solidarności z narodami walczącymi o wyzwolenie z pęt imperializmu głęboko zapadło w serca i umysły naszego społeczeństwa. Partia nasza widzi w tym doniosły wynik swojej internacjonalistycznej polityki i swej działalności wychowawczej wśród szerokich mas. Widzimy w tym rezultat wieloletnich doświadczeń narodu, który przekonał się, że socjalizm i niepodległość są nierozdzielne, że coraz szersza współpraca krajów socjalistycznych jest niezastąpionym czynnikiem ekonomicznego i technicznego postępu naszego kraju i gwarancją jego bezpieczeństwa.</u> | |
350 | + <u xml:id="u-4.291" who="#Marszalek">Uważamy wspólnie z całym międzynarodowym ruchem komunistycznym, że naszą misją dziejową jest w obecnej epoce zapobieżenie nowej wojnie światowej, wojnie termojądrowej, która groziłaby zagładą całym narodom i degradacją ludzkości. Polityka, która wychodzi z tego kardynalnego założenia, cieszy się gorącym poparciem całego narodu i określa działalność naszego rządu na arenie międzynarodowej.</u> | |
351 | + <u xml:id="u-4.292" who="#Marszalek">Ostatnie miesiące na przekór gorącym nadziejom wszystkich narodów nie przyniosły upragnionego odprężenia na świecie. Przeciwnie — w następstwie amerykańskiej interwencji w sprawy Laosu, w następstwie agresji na Kubę, w rezultacie narzuconego światu przez USA i inne państwa atlantyckie wyścigu zbrojeń — sytuacja międzynarodowa uległa zaostrzeniu. W USA ludzie stojący u steru rządu znów proklamują walkę z komunizmem jako zadanie naczelne i zapowiadają eksport kontrrewolucji przeciw suwerennym narodom i legalnym rządom.</u> | |
352 | + <u xml:id="u-4.293" who="#Marszalek">Rząd zachodnioniemiecki przez usta Adenauera domaga się coraz bardziej bezczelnie broni atomowej dla Bundeswehry.</u> | |
353 | + <u xml:id="u-4.294" who="#Marszalek">Są to objawy groźne, które budzą czujność narodów i aktywizują w całym świecie siły obrońców pokoju i wolności.</u> | |
354 | + <u xml:id="u-4.295" who="#Marszalek">Jednakże te niepomyślne zjawiska nie powinny podważać naszego przekonania, że dla ludzkości jedyną perspektywą do przyjęcia jest pokojowe współistnienie, i pokojowe współzawodnictwo i nie mogą osłabiać naszych wysiłków w walce o urzeczywistnienie tej perspektywy, o zwycięstwo pokoju.</u> | |
355 | + <u xml:id="u-4.296" who="#Marszalek">Sytuacja międzynarodowa we współczesnym świecie nie rozwija się gładko, bez zakłóceń. Rozwija się ona poprzez następujące po sobie okresy zaostrzenia i odprężenia. Realny układ sił, narastająca przewaga socjalizmu, krzepnąca samodzielność polityczna młodych, nowo powstałych państw narodowych oraz nacisk opinii publicznej zmuszają rządy państw imperialistycznych do podejmowania dyskusji w sprawie uregulowania spornych problemów i łagodzenia napięcia międzynarodowego.</u> | |
356 | + <u xml:id="u-4.297" who="#Marszalek">Ale najbardziej awanturnicze koła imperialistyczne raz po raz za pomocą różnego rodzaju prowokacji usiłują cofać świat wstecz, gwałcić suwerenność narodów i rozniecać ogniska wojny. Jednakże doświadczenie uczy, że każda taka próba kończy się kompromitacją imperializmu, a siły broniące pokoju wychodzą z tych starć coraz potężniejsze. Potęga radzieckiej techniki rakietowej, zademonstrowana raz jeszcze w historycznym locie Gagarina, działa otrzeźwiająco na tych, którzy chcieliby uprawiać dalej politykę siły i wprowadzić świat ponownie na krawędź wojny.</u> | |
357 | + <u xml:id="u-4.298" who="#Marszalek">Rośnie z roku na rok wewnętrzna potęga socjalizmu. Wokół pokojowej polityki naszego obozu skupia się opinia publiczna świata, z tą polityką sympatyzują i współdziałają rządy wielu państw Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej. Wszędzie, również i w USA, rozlegają się głosy rozsądku, żądające porzucenia polityki awantur i agresji, polityki wyścigu zbrojeń i wspierania zachodnioniemieckich militarystów i odwetowców. Mamy więc podstawy, aby uważać, że w obliczu realnego układu sił zdrowy rozsądek weźmie ostatecznie górę i świat uwolniony zostanie z okowów zimnej wojny.</u> | |
358 | + <u xml:id="u-4.299" who="#Marszalek">Jednym z najważniejszych ośrodków zimnej wojny jest niemiecki imperializm, którego współczesnym wcieleniem jest Niemiecka Republika Federalna, jej reakcyjny rząd, wysuwający roszczenia terytorialne, jej odwetowa, agresywna armia. Rząd boński jest główną siłą, która prze do rozszerzenia zbrojeń atomowych w Europie, domaga się broni nuklearnej dla Bundeswehry. Ostrzegamy nie od dziś, że broń atomowa w rękach niemieckich imperialistów to otwarta droga do wojny, to dostarczenie im środków szantażu wojennego, za pomocą którego Adenauer, Straus i ich generałowie chcą wymusić ustępstwa dla NRF i zapewnić sobie hegemonię w Europie.</u> | |
359 | + <u xml:id="u-4.300" who="#Marszalek">Polska wraz z innymi państwami socjalistycznymi ostrzega od lat opinię publiczna świata i zachodnich sojuszników NRF przed tym niebezpieczeństwem, przed uzbrajaniem i popieraniem zachodnioniemieckich odwetowców, którzy w swej zimnowojennej, szaleńczej polityce mogą wciągnąć świat w otchłań nowej wojny. Z całą słusznością wskazał na to niebezpieczeństwo Premier Józef Cyrankiewicz w swoim dzisiejszym expose.</u> | |
360 | + <u xml:id="u-4.301" who="#Marszalek">Obrońcy zachodnioniemieckich imperialistów na próżno usiłują podważać nasze ostrzeżenia pod adresem agresywnej polityki NRF obłudnym argumentem, że Polacy obciążeni są antyniemieckim urazem. Tak, my naród polski mamy istotnie uraz, lecz nie wobec narodu niemieckiego, a wobec niemieckiego faszyzmu, niemieckiego rozbójniczego, ludobójczego imperializmu, który zalał nasza ziemie krwią i obrócił w zgliszcza i ruiny dorobek całych pokoleń Polaków.</u> | |
361 | + <u xml:id="u-4.302" who="#Marszalek">My, budowniczowie nowej socjalistycznej Polski, dowiedliśmy w praktyce na przykładzie przyjaznych i bliskich stosunków dobrosąsiedzkich z Niemiecka Republiką Demokratyczną, że nie wystawiamy narodowi niemieckiemu żadnego rachunku krzywd, że obca nam jest waśń między narodami i szowinistyczna nienawiść.</u> | |
362 | + <u xml:id="u-4.303" who="#Marszalek">Jesteśmy przekonani, że tak jak dziś żyje- my w przyjaźni z tą częścią narodu niemieckiego, która zerwała z imperializmem i wstąpiła na drogę demokratycznego i socjalistycznego rozwoju, tak w przyszłości będziemy żyć w przyjaźni z całym narodem niemieckim, z chwilą gdy jego losem i jego świadomością przestaną władać ciemne siły militaryzmu, odwetu i reakcji.</u> | |
363 | + <u xml:id="u-4.304" who="#Marszalek">Jednakże nie pogodzimy się z tym, aby milionowe ofiary drugiej wojny światowej miały pójść na marne, aby pokój w Europie znów został wystawiony na śmiertelne niebezpieczeństwo przez spadkobierców Wilhelma i Hitlera.</u> | |
364 | + <u xml:id="u-4.305" who="#Marszalek">Dlatego cały naród polski udziela swego zdecydowanego poparcia stanowisku, które przedstawił w swoim expose Premier rządu w sprawie konieczności zawarcia traktatu pokojowego z Niemcami oraz uregulowania problemu berlińskiego przez przekształcenie zachodniego Berlina w wolne, zdemilitaryzowane miasto.</u> | |
365 | + <u xml:id="u-4.306" who="#Marszalek">Jeśli mocarstwa zachodnie nie zgodzą się na zawarcie traktatu z oboma państwami niemieckimi, Polska wraz z innymi państwami socjalistycznymi, którym drogi jest pokój w Europie, traktat ten zawrze z Niemiecką Republiką Demokratyczną.</u> | |
366 | + <u xml:id="u-4.307" who="#Marszalek">Z takim samym zdecydowaniem całe nasze społeczeństwo jednomyślnie popiera ideę powszechnego i całkowitego rozbrojenia, którą zainicjował w imieniu Związku Radzieckiego towarzysz Nikita Chruszczów i o której realizację wszystkie kraje socjalistyczne i wszyscy szczerzy zwolennicy pokoju w świecie prowadzą tak uporczywą i nieugiętą walkę.</u> | |
367 | + <u xml:id="u-4.308" who="#Marszalek">Kierując się leninowską zasadą pokojowego współistnienia państw niezależnie od ich ustroju społecznego, będziemy w naszej polityce zagranicznej torować drogę idei rozbrojenia i popierać wszystkie poczynania, zmierzające do odprężenia międzynarodowego, do rozwiązywania wszystkich spraw spornych w drodze rokowań, do poszanowania suwerenności i wolności narodów.</u> | |
368 | + <u xml:id="u-4.309" who="#Marszalek">Naród polski swą pełną aprobatę dla pokojowej polityki naszego państwa i całej wspólnoty krajów socjalistycznych wyraził w powszechnym głosowaniu i wyraża codziennie swoją ofiarną pracą dla kraju, dla socjalizmu.</u> | |
369 | + <u xml:id="u-4.310" who="#Marszalek">Między naszą polityką wewnętrzną a polityką zagraniczną istnieje całkowita zgodność. Partia nasza wyraża przekonanie, że pokojowa polityka rządu, przedstawiona w expose towarzysza Cyrankiewicza, będzie realnym i ważkim wkładem Polski do tej walki, jaką prowadzą dziś na świecie wszystkie siły postępu, wszyscy obrońcy wolności narodów i ludzkiej godności, wszyscy, którzy pragnąc wyzwolić ludzkość od strachu przed wojną, przed głodem, przed zagładą — bronią sprawy pokoju.</u> | |
370 | + <u xml:id="u-4.311" who="#Marszalek">(Oklaski)</u> | |
371 | + <u xml:id="u-4.312" who="#Marszalek">Marszałek: Udzielam głosu posłowi Bolesławowi Podedwornemu.</u> | |
372 | + <u xml:id="u-4.313" who="#Marszalek">Poseł Podedworny Bolesław: Wysoki Sejmie! Przedstawiony przez Prezesa Rady Ministrów program działania rządu Klub Poselski Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego w pełni popiera. Program ten zapewnia, że zaciągnięte w okresie wyborczym zobowiązania wobec narodu będą wykonane.</u> | |
373 | + <u xml:id="u-4.314" who="#Marszalek">Wyniki wyborów są wielkim zwycięstwem Frontu Jedności Narodu, w którym kierownictwo sprawuje Polska Zjednoczona Partia Robotnicza przy współudziale Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego i Stronnictwa Demokratycznego.</u> | |
374 | + <u xml:id="u-4.315" who="#Marszalek">Naród nasz powszechnym udziałem w wyborach i oddaniem przytłaczającej większości głosów na listę Frontu Jedności Narodu wyraził uznanie dla dorobku Polski Ludowej i wobec całego świata stwierdził, że drogę, którą idzie Polska Ludowa, uważa za słuszną i właściwą. Tylko tą drogą naród polski mógł wrócić na odwiecznie swoje ziemie nad Nysą Łużycką, Odrą i szeroko nad Bałtykiem.</u> | |
375 | + <u xml:id="u-4.316" who="#Marszalek">Tylko ta droga spowodowała, że mimo zniszczeń okropnej wojny i okupacji, mimo wielu trudności, które wciąż jeszcze mamy, Polska rośnie w siłę i w znaczenie. I nie biedny bandos roznosi teraz imię Polski po świecie. Rozsławia je wspaniały produkt pracy naszych robotników i chłopów, rozsławiają je nasze rozśpiewane pieśniami ludowymi — „Mazowsze” i „Śląsk”, roznoszą je nasi wspaniali artyści, lekarze, inżynierowie i technicy, zapraszani przez wiele krajów.</u> | |
376 | + <u xml:id="u-4.317" who="#Marszalek">Masowe, swobodne głosowanie w dniu 16 kwietnia było manifestacją narodu za suwerennością naszej ojczyzny, za nienaruszalnością jej granic i trwałym pokojem. Było ono wyrazem twardej woli, by iść nadal niezachwianie w rodzinie państw socjalistycznych, której główną siłą jest nasz przyjaciel i sojusznik, wielki Związek Radziecki. Jego osiągnięcia we wszystkich dziedzinach życia, a zwłaszcza w dziedzinie nauki i techniki, zadziwiają świat i cieszą nas serdecznie. Osiągnięcia te szerzą otuchę i przekonanie w zwycięstwo mas pracujących na całym świecie, w zwycięstwo głęboko ludzkiej idei, jaką jest socjalizm.</u> | |
377 | + <u xml:id="u-4.318" who="#Marszalek">Chłopi zorganizowani w Zjednoczonym Stronnictwie Ludowym i wszyscy świadomi chłopi polscy codzienną swą pracą i postawą w wyborach dają dowód, że są pełnymi współtwórcami nowej Polski i pełnymi jej współgospodarzami. Interesy przemysłu i rolnictwa, interesy chłopa i robotnika stanowią jedną całość, jeden żywy organizm narodu. Oblicze Polski silnej i godnej to liczne wspaniałe zakłady przemysłowe i dorodnym zbożem falujące pola. Sojusz robotniczo-chłopski, którego kierowniczą siłą jest klasa robotnicza i jej partia, to fundament władzy ludowej i gwarancja rozwoju naszego kraju. Sojusz ten jest braterski i nierozerwalny, bo wypływa z serca i żywotnych potrzeb narodu i państwa.</u> | |
378 | + <u xml:id="u-4.319" who="#Marszalek">Nikły procent uprawnionych do głosowania, którzy wyrazili swoją negację w stosunku do władzy ludowej, to resztki kry ze skorupy władzy obszarniczej, które życie narodu — jak wiosną rzeka — znosi lub na brzeg wyrzuca na powolne stopnienie. Kampania przedwyborcza była rzeczywiście powszechną i szczerą, nie unikającą spraw trudnych rozmową z całym społeczeństwem na wszystkie tematy związane z polityką międzynarodową i wewnętrznym rozwojem kraju, z warunkami życia, z perspektywą danych osiedli, gromad i wsi.</u> | |
379 | + <u xml:id="u-4.320" who="#Marszalek">Dyskusja i wnioski oparte były na rzetelnej ocenie osiągnięć i braków, potrzeb i możliwości. Uczestnicy zebrań przedwyborczych wystąpili z szeregiem inicjatyw, wniosków i postulatów o charakterze społeczno-gospodarczym, z których większość zwracała uwagę na możliwość wykorzystania istniejących rezerw i podniesienia produkcji rolnej, zwiększenia dochodowości gospodarstw, na możliwość usprawnienia usług i pomocy fachowej dla rolników, wzmożenia walki z biurokratyzmem i nadużyciami. Wysunięto postulaty dotyczące szybszego uregulowania spraw własnościowych na wsi, klasyfikacji gleby, dokonania rewizji istniejących stref ekonomicznych, a także postulaty wymagające rozpatrzenia pod kątem możliwości ich realizacji przez państwo, jak na przykład sprawa lepszego zaopatrzenia w węgiel ludności wiejskiej. Zgłoszone w czasie kampanii wyborczej wnioski i dezyderaty powinny być wnikliwie, możliwie jak najszybciej rozpatrzone, aby żadna słuszna propozycja nie pozostała zapomniana.</u> | |
380 | + <u xml:id="u-4.321" who="#Marszalek">Przedmiotem oceny wyborców była również działalność Sejmu. Ocena ta wypadła pozytywnie. To zobowiązuje. Zjednoczone Stronnictwo Ludowe zmierzać będzie do dalszego umacniania roli Sejmu jako najwyższego ustawodawczego i kontrolującego organu państwowego, do poprawiania metod pracy, do jeszcze bliższego kontaktu posłów z wyborcami, wysuwania problemów, które wymagają rozwiązań ustawodawczych, i zwracania uwagi rządu na te sprawy. I my też musimy tak pracować, by i naszemu obecnemu Sejmowi naród udzielił później absolutorium.</u> | |
381 | + <u xml:id="u-4.322" who="#Marszalek">Popieramy w pełni stanowisko rządu w sprawie umacniania przyjaźni i współpracy ze Związkiem Radzieckim i wszystkimi krajami demokracji ludowej. Pogłębiające się współdziałanie gospodarcze krajów obozu socjalizmu wskazuje na to, że wzajemna współpraca i pomoc stanowi podstawowy element szybkiego rozwoju sił wytwórczych naszych krajów. Nakreślony podział pracy przez Radę Wzajemnej Pomocy Gospodarczej stwarza warunki do coraz ściślejszego wiązania ekonomiki krajów socjalizmu, ułatwiając w ten sposób wyrównywanie dysproporcji w poziomie poszczególnych krajów. Wzmacnia to tempo rozwoju całego systemu socjalistycznego, przyśpieszając zwycięstwo w pokojowym współzawodnictwie z systemem kapitalistycznym.</u> | |
382 | + <u xml:id="u-4.323" who="#Marszalek">W całej rozciągłości popieramy zasadę pokojowego współistnienia wszystkich państw o różnych ustrojach, odrzucamy rozstrzyganie sporów międzynarodowych za pomocą siły. Epoka kolonialnych zależności narodów zbliża się do ostatecznego końca. Próba krwawego zdławienia niepodległości Kuby, haniebne postępowanie kolonizatorów w Kongo, podtrzymywanie krwawej przemocy wobec narodu algierskiego, walka dyktatury portugalskiej z wolnościowymi dążeniami ludu Angoli — to przykłady metod kolonizatorów w obronie interesów imperialistycznych. Odbudowa imperializmu w Niemieckiej Republice Federalnej i brak traktatu pokojowego z Niemcami utrzymuje napięcie i atmosferę zimnej wojny w Europie.</u> | |
383 | + <u xml:id="u-4.324" who="#Marszalek">Dlatego z całą mocą protestujemy przeciwko uzbrajaniu Bundeswehry w broń jądrową i przyłączamy się do żądania o powszechne i całkowite rozbrojenie pod kontrolą międzynarodową. Jest to najsilniejszy i najpilniejszy postulat ludzkości.</u> | |
384 | + <u xml:id="u-4.325" who="#Marszalek">Gdy mówimy o sprawach międzynarodowych, to serce i uwaga nasza kierują się ku milionom rodaków rozproszonych po wszystkich zakątkach świata. Coraz żywsze kontakty z macierzą, rosnąca liczba odwiedzin, przyjazdy i wycieczki, kolonie dziecięce urządzane w kraju dla dzieci emigracji — to więzy, które cieszą. Zwracamy się do rządu, aby stosunki z Polonią zagraniczną nadal pogłębiać i poszerzać na wszystkich możliwych odcinkach społecznych i kulturalnych.</u> | |
385 | + <u xml:id="u-4.326" who="#Marszalek">Przechodząc do spraw wewnętrznych państwa, pragnę podkreślić konieczność dalszego pogłębiania demokracji socjalistycznej i praworządności. Umacniać to będzie zaufanie i więź obywateli z władzami naszego ludowego państwa. Z uznaniem należy podkreślić przestrzeganie swobody wyznawania lub niewyznawania poglądów religijnych. Wszelkie próby ingerencji kleru w nasze sprawy ustrojowe powinny się spotkać z odpowiednim przeciwdziałaniem rządu.</u> | |
386 | + <u xml:id="u-4.327" who="#Marszalek">Ogłoszona w styczniu 1957 r. wspólna deklaracja Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i Naczelnego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego w sprawie zasad polityki rolnej umożliwiła wzrost produkcji rolnej, przywróciła na wsi atmosferę korzystną dla rozwoju produkcji, rozwiązała problem dostaw obowiązkowych, stworzyła podstawy nowej polityki inwestycyjnej w rolnictwie, doprowadziła do powołania Funduszu Rozwoju Rolnictwa i realizacji poprzez kółka rolnicze procesów mechanizacji produkcji rolnej.</u> | |
387 | + <u xml:id="u-4.328" who="#Marszalek">Całość zagadnień rolnictwa i wsi oraz ich zadań i środków realizacji rozpoczętych w pięciolatce przedstawili wyczerpująco na spotkaniu wyborczym w Poznaniu I Sekretarz Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej Władysław Gomułka oraz Prezes Naczelnego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego Stefan Ignar.</u> | |
388 | + <u xml:id="u-4.329" who="#Marszalek">Plany rozwoju rolnictwa były przygotowywane z naszym udziałem i deklarujemy pełne nasze uczestnictwo przy ich realizacji. Pragnę przypomnieć, że w okresie pięciolatki wzrost produkcji rolnej, roślinnej i zwierzęcej ma wynieść 22%. Realizacja tego planu pozwoli poważnie zmniejszyć import zbóż i pasz, stworzyć bazę paszową dla produkcji hodowlanej oraz polepszyć zaopatrzenie ludności mimo jej zwiększenia się o 2 mln osób.</u> | |
389 | + <u xml:id="u-4.330" who="#Marszalek">Aby rolnictwo mogło rozwiązać te zadania, trzeba dołożyć starań dla celowego użycia wielkich środków materialnych, przeznaczonych przez państwo na inwestycje, które unowocześnią bazę techniczną i produkcyjną rolnictwa. Trzeba szerzej stosować nowoczesne, naukowe metody hodowli i uprawy roli, racjonalnego nawożenia, powszechnej ochrony roślin, dobrej gospodarki nasiennej. Trzeba również zorganizować właściwie metody działania samych rolników przez organizację zespołowego chłopskiego wysiłku, przez kółka rolnicze, spółdzielczość i organy państwowe, a przede wszystkim przez rady narodowe.</u> | |
390 | + <u xml:id="u-4.331" who="#Marszalek">Nadal problemem jest niedostateczne zaopatrzenie w nawozy. Często na zebraniach przedwyborczych spotykaliśmy się z życzeniami, aby zwrócić się do rządu o rozważenie możliwości przyśpieszenia budowy fabryki nawozów azotowych w Puławach.</u> | |
391 | + <u xml:id="u-4.332" who="#Marszalek">Byliśmy i jesteśmy zdania, że droga rozwoju wsi polskiej to produkcja zespołowa, to spółdzielczość produkcyjna. Budowa jej odbywa się na zasadach dobrowolności i gospodarności. Spółdzielczość produkcyjna ma w Polsce swoje osiągnięcia i trzeba je systematycznie rozszerzać, umacniać i udzielać pomocy, aby stawała się przykładem nowoczesnego gospodarowania na wsi.</u> | |
392 | + <u xml:id="u-4.333" who="#Marszalek">W postępie rolniczym coraz większą rolę powinny odgrywać państwowe gospodarstwa rolne jako ośrodki kultury rolnej, dostarczające nasion i materiału hodowlanego gospodarce chłopskiej. Postęp w tym zakresie powinien być przyśpieszony. Jesteśmy pewni, że Ministerstwo Rolnictwa dołoży starań, aby PGR-y stały się w pełni ośrodkami kultury rolnej i wysokiej produkcji.</u> | |
393 | + <u xml:id="u-4.334" who="#Marszalek">Spółdzielczość i handel państwowy stanowią podstawowe ogniwa wymiany między wsią i miastem. Organizacja, baza materiałowo-techniczna w handlu, jego metody pracy oraz kadry ulegają stałej poprawie. Trzeba jednak stwierdzić, że handel wiejski i małomiasteczkowy ciągle jeszcze wykazuje poważne braki. Mam na uwadze pomieszczenia sklepów, magazynów i punktów skupu. Ich wygląd zewnętrzny i wewnętrzny nasuwa sporo krytycznych uwag, a przecież sieć handlowa i jej obsługa to codzienne stykanie się społeczeństwa z uspołecznionym handlem.</u> | |
394 | + <u xml:id="u-4.335" who="#Marszalek">Pragnę zwrócić uwagę rządu na niezwykle ważny dla rozwoju całego życia gospodarczego na wsi problem dróg lokalnych. Na tym odcinku obserwuje się wciąż mały postęp, a stan dróg już w tej chwili nie pozwala na normalny rozwój transportu mechanicznego, w najbliższej zaś przyszłości stawać się będzie jedną z najważniejszych przeszkód w mechanizacji. Rady narodowe powinny zwrócić baczniejszą uwagę na te sprawy, a zainteresowane resorty — udzielać większej pomocy fachowej, organizacyjnej i technicznej.</u> | |
395 | + <u xml:id="u-4.336" who="#Marszalek">Podjęte przez rząd wysiłki, zmierzające w kierunku przekazywania uprawnień centralnych organów naszej władzy radom narodowym uważamy za słuszną drogę do pogłębiania socjalistycznej demokracji, do coraz ściślejszego wiązania szerokich mas z całością zagadnień państwowych oraz wychowywania obywateli w poczuciu odpowiedzialności za sprawy ogólne. Szczególnie jesteśmy zainteresowani stopniowym umacnianiem pozycji powiatowych i gromadzkich rad narodowych. Określenie poszerzonych kompetencji tych rad, zapewnienie im odpowiednich środków gospodarczych, finansowych i kadrowych do realizacji tych zadań stworzy warunki do ożywienia społecznej inicjatywy oraz do wytworzenia energii społecznej i zaradności, zachęci ludność do coraz bardziej efektywnego udziału w decydowaniu i rozwiązywaniu spraw swego powiatu i gromady.</u> | |
396 | + <u xml:id="u-4.337" who="#Marszalek">Stworzy to również warunki do opracowania i realizacji kompleksowych planów gospodarczych gromady i ugruntuje koordynacyjną działalność gromadzkich rad narodowych, powiąże prawidłowo działalność kółek rolniczych i spółdzielczości wiejskiej. Wówczas również plan rozwoju powiatu znajdzie istotną podbudowę.</u> | |
397 | + <u xml:id="u-4.338" who="#Marszalek">W dziedzinie oświaty głównym naszym zadaniem jest zapewnienie warunków do realizacji reformy szkolnictwa podstawowego i średniego. Zjednoczone Stronnictwo Ludowe przywiązuje dużą wagę do zmiany ustroju szkolnego. Umożliwi ona powszechne podniesienie poziomu wykształcenia młodzieży pozostającej na wsi. 8-letnia szkoła podstawowa i 2-letnia szkoła przysposobienia rolniczego to ogromny krok naprzód w tym kierunku. Reforma spełni pokładane w niej nadzieje i stanie się czynnikiem twórczego przełomu w dziedzinie oświaty i wychowania na wsi, jeżeli zdołamy zapewnić szkolnictwu odpowiednią organizację i warunki pracy.</u> | |
398 | + <u xml:id="u-4.339" who="#Marszalek">Wszyscy musimy dołożyć starań, a Zjednoczone Stronnictwo Ludowe w miarę sił zrobi wszystko, aby w każdej zagrodzie chłopskiej był gospodarz światły, który potrafi dotrzymać kroku coraz szybszemu postępowi, jaki idzie przez świat, aby wielkie zadanie dobrego gospodarowania ziemią ojczystą było szybciej realizowane.</u> | |
399 | + <u xml:id="u-4.340" who="#Marszalek">Proponowany skład rządu i przedstawiony program jego działania Klub Poselski Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego popiera i będzie za nim głosował.</u> | |
400 | + <u xml:id="u-4.341" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
401 | + <u xml:id="u-4.342" who="#Marszalek">Udzielam głosu posłowi Włodzimierzowi Lechowiczowi.</u> | |
402 | + <u xml:id="u-4.343" who="#Marszalek">Poseł Lechowicz Włodzimierz: Wysoki Sejmie! Nie może ulegać żadnej wątpliwości, że jako mandatariusze społeczeństwa, które w wyborach przed miesiącem opowiedziało się z tak budującą jednomyślnością za programem wyborczym Frontu Jedności Narodu, jesteśmy zobowiązani uczynić wszystko, aby literę i ducha tego programu wcielić w życie. Kościec programu wyborczego to założenia Planu Rozwoju Gospodarki Narodowej na lata 1961— 1965, uchwalonego w ostatnich dniach kadencji poprzedniego Sejmu. Tak więc pomyślna realizacja tego planu jest naczelnym zadaniem obecnego Sejmu.</u> | |
403 | + <u xml:id="u-4.344" who="#Marszalek">Każdy rozumie, że bez dalszego uprzemysłowienia kraju i wzrostu produkcji przemysłowej, bez intensyfikacji rolnictwa i intensyfikacji obrotów w handlu zagranicznym, bez postępu technicznego i wzrostu wydajności pracy w całej gospodarce, bez usprawnień organizacyjnych i coraz wyższej dyscypliny społecznej, bez rozwijania oświaty i nauki nie będziemy mogli sprostać rosnącym potrzebom dnia dzisiejszego ani zapewnić pomyślnej przyszłości dla naszej młodzieży, nie posuniemy naprzód rozwoju socjalizmu. A do tego wszystkiego zobowiązuje nas program wyborczy.</u> | |
404 | + <u xml:id="u-4.345" who="#Marszalek">Przedstawiony z tej trybuny przez Prezesa Rady Ministrów program działalności rządu obejmuje zespół środków i przewiduje kierunki działania, które zapewniają warunki skutecznej realizacji planu 5-letniego i programu wyborczego. Zapewniają je przede wszystkim dzięki niezmiennym zasadom polityki zagranicznej, które zabezpieczają krajowi niepodległy byt i suwerenność, nienaruszalność granic i pokój, zapewniają dzięki przyjaźni i sojuszowi ze Związkiem Radzieckim i ze wszystkimi krajami socjalistycznymi, dzięki konsekwentnemu stosowaniu w polityce zagranicznej zasad aprobowanych przez całe społeczeństwo: z państwami socjalistycznymi — jedność, z narodami walczącymi o wolność i niezależność od imperializmu — solidarność, ze wszystkimi państwami o odmiennym od naszego ustroju społecznym — pokojowe współistnienie.</u> | |
405 | + <u xml:id="u-4.346" who="#Marszalek">Program rządu zabezpiecza także w polityce wewnętrznej środki realizacji planu i programu wyborczego, zapowiadając kontynuację działań, które w ostatnich latach przyniosły pomyślne rezultaty.</u> | |
406 | + <u xml:id="u-4.347" who="#Marszalek">Klub posłów Stronnictwa Demokratycznego, w imieniu którego przemawiam, udziela pełnego poparcia temu programowi i będzie głosował za przedstawioną listą nowego rządu.</u> | |
407 | + <u xml:id="u-4.348" who="#Marszalek">Rozumiemy przy tym, że obowiązkiem nas wszystkich, obowiązkiem Sejmu i jego komisji, obowiązkiem naszego Klubu jest współdziałanie z rządem w realizacji niełatwych zadań planu 5-letniego, w wykrywaniu i uruchamianiu rezerw, które pozwolą wykonać ten plan z nadwyżką, w pobudzaniu inicjatywy społecznej do pracy nad ulepszaniem i rozwojem w każdej dziedzinie naszego życia.</u> | |
408 | + <u xml:id="u-4.349" who="#Marszalek">Zadaniem nas wszystkich będzie czuwać nad zgodnością rocznych planów gospodarczych, jakie będziemy uchwalać, z założeniami planu 5-letniego i nad skoordynowanym przebiegiem realizacji planu w odcinkach czasu i w odcinkach branżowych. Wyniki realizacji planu w I kwartale roku bieżącego i bieżącej pięciolatki rokują dobre nadzieje. Produkcja przemysłowa według wstępnych szacunków przekroczyła założenia planu rocznego, pomyślnie przebiega realizacja planu inwestycyjnego, a korzystne warunki atmosferyczne wróżą szybszy niż planowano postęp robót na placach budowy.</u> | |
409 | + <u xml:id="u-4.350" who="#Marszalek">Mamy do zanotowania globalny wzrost obrotów w handlu zagranicznym. Plan akumulacji jest zrealizowany lepiej niż w roku ubiegłym, dalszy poważny przyrost oszczędności i ogólnie zniżkowa tendencja cen wskazują na pełną stabilizację sytuacji pieniężnej i rynkowej.</u> | |
410 | + <u xml:id="u-4.351" who="#Marszalek">Tak więc wyniki pierwszego kwartału potwierdziły, że założenia planu 5-letniego i planu na rok 1961 są realne i że mogą być nawet przekroczone. Jednocześnie potwierdzają one słuszność oświadczenia obywatela Prezesa Rady Ministrów i słuszność polityki partii i rządu, prowadzonej od kilku lat w zakresie dyscypliny zatrudnienia i dyscypliny płac, wzrostu wydajności pracy jako czynnika wyprzedzającego wzrost płac, dyscypliny w dziedzinie kooperacji w przemyśle, priorytetu dla produkcji eksportowej i dla wymogów handlu zagranicznego, a w dziedzinie inwestycji — dla rozbudowy bazy energetycznej i surowcowej. Potwierdziły one konieczność uporczywego przypominania i surowego stosowania tych zasad jako normy powszechnej i stale obowiązującej. Rozumiemy bowiem wszyscy i rozumie to całe społeczeństwo, że nie ma innej drogi rozwoju, drogi do dobrobytu i lepszej przyszłości.</u> | |
411 | + <u xml:id="u-4.352" who="#Marszalek">Przebieg kampanii wyborczej, jak słusznie to podkreślali już moi przedmówcy, odkrył przed nami nowe cenne rezerwy, które dotychczas nie były w pełni brane w rachubę przy realizacji planów rozwoju kraju. Chodzi o wyraźny wzrost świadomości społeczno-politycznej i dojrzałości społeczeństwa, ogólny rozkwit inicjatywy społecznej, realizowany w ramach różnych form samorządu obywatelskiego z radami narodowymi na czele, o coraz bardziej rozwijającą się zdolność obywateli do myślenia kategoriami zbiorowymi, do myślenia o sprawach zakładu, gromady, powiatu czy województwa jako o sprawach własnych.</u> | |
412 | + <u xml:id="u-4.353" who="#Marszalek">Społeczeństwo, które w kwietniu 1961 r. obdarzyło nas zaufaniem, samo także zasługuje na zaufanie, zasługuje na wnikliwe wysłuchiwanie jego opinii i uwag, w tym także uwag krytycznych, na wspieranie jego inicjatywy do rozwiązywania rozmaitych zagadnień siłami społecznymi i na przekazywanie mu prawa decyzji w coraz szerszym zakresie.</u> | |
413 | + <u xml:id="u-4.354" who="#Marszalek">Z doświadczeń kampanii przedwyborczej wynikają wnioski co do stylu i metod naszej pracy w przyszłości. Sejm III kadencji powinien być nie tylko Sejmem pracującym, ale pracującym w codziennej, bliskiej więzi ze społeczeństwem.</u> | |
414 | + <u xml:id="u-4.355" who="#Marszalek">Na spotkaniach przedwyborczych powszechne były żądania wyborców o częstsze niż dotychczas spotkania z posłami. Tym żądaniom powinniśmy uczynić zadość. Coraz szerzej powinniśmy wprowadzać zwyczaj, aby projekty ustaw, szczególnie blisko obchodzących szersze kręgi społeczeństwa czy duże środowiska zawodowe, były konsultowane przez posłów na spotkaniach z wyborcami.</u> | |
415 | + <u xml:id="u-4.356" who="#Marszalek">Już w Sejmie II kadencji notowało się spory napływ wniosków i uwag obywateli, instytucji i organizacji społecznych, wniosków dotyczących projektów ustaw czy reformy istniejących przepisów albo zawierających nowe koncepcje uregulowania różnych zagadnień. Ze szczególnym natężeniem wystąpiło to przy rozpatrywaniu ustaw o walce z</u> | |
416 | + <u xml:id="u-4.357" who="#komentarz">chuligaństwem,</u> | |
417 | + <u xml:id="u-4.358" who="#Marszalek">o wzmożonej ochronie mienia społecznego, ustawy antyalkoholowej, przy rozpatrywaniu ustawy o przestępczości wśród nieletnich i przy innych okazjach.</u> | |
418 | + <u xml:id="u-4.359" who="#Marszalek">Powinna być kontynuowana i rozszerzona współpraca komisji sejmowych z organizacjami społecznymi, ze związkami zawodowymi i spółdzielczymi, z organizacjami samorządu gospodarczego i zawodowego. Współpraca ta w przeszłości dała bardzo dobre rezultaty. Z drugiej zaś strony wskazany jest udział członków zainteresowanych komisji sejmowych w naradach i konferencjach związków zawodowych i spółdzielczych, organizacji technicznych, naukowych i społecznych, w szerszych naradach organizowanych przez resorty. Wydaje się konieczne opracowanie lepszych metod współpracy z prasą w celu pełniejszego informowania społeczeństwa o pracach komisji sejmowych.</u> | |
419 | + <u xml:id="u-4.360" who="#Marszalek">Duże znaczenie dla zbliżenia społeczeństwa do prac Sejmu mają sesje wyjazdowe komisji albo wyjazdy zespołów poselskich w teren w celu zbadania jakiegoś istotnego problemu i konsultacje przeprowadzane z miejscową ludnością.</u> | |
420 | + <u xml:id="u-4.361" who="#Marszalek">Postępująca decentralizacja w zarządzaniu krajem, wzrost autorytetu, wzrost uprawnień i samodzielności rad narodowych wysuwają przed nami jako problem do rozpatrzenia rozwinięcie współpracy komisji sejmowych z analogicznymi komisjami rad narodowych szczebla wojewódzkiego. Wydaje się to szczególnie ważne w okresie prac nad projektami terenowych planów i budżetów, ale także i w innych okresach. Spraw zazębiających się występuje coraz więcej. Byłoby z pożytkiem dla niektórych zagadnień, gdyby na posiedzeniach komisji sejmowych były one rozpatrywane w obecności przewodniczących odpowiednich komisji wojewódzkich rad narodowych. Do takich spraw należy na przykład problem rozwoju usług, silnie zaakcentowany w planie 5-letnim, a przedtem w odrębnej uchwale rządu, której rocznica przypada za kilkanaście dni, bo 9 czerwca.</u> | |
421 | + <u xml:id="u-4.362" who="#Marszalek">Powolna realizacja przez rady narodowe planu rozwoju usług będzie wymagała — naszym zdaniem — kompleksowego rozpatrzenia przyczyn tego zjawiska przez odpowiednie komisje sejmowe i — być może — uruchomieniu dodatkowych bodźców. Zapotrzebowanie na nowe punkty usługowe rośnie, zwłaszcza w rejonach, gdzie się koncentrują duże inwestycje przemysłowe, jak Płock, Konin, Tarnobrzeg czy Lubin, a ich powstawanie jest często hamowane przede wszystkim przez brak fachowców, następnie przez brak lokali, zaopatrzenia, części zamiennych itp.</u> | |
422 | + <u xml:id="u-4.363" who="#Marszalek">W rzemiośle indywidualnym istnieje niebezpieczeństwo, że planowany w pięciolatce wzrost liczby uczniów z 45 do 90 tys. nie nastąpi, jeśli nie będą wprowadzone dodatkowe bodźce, skłaniające do kształcenia młodocianych. Ma to znaczenie nie tylko dla rozwoju usług, ale wiąże się z jednej strony z nadchodzącym wyżem demograficznym, z drugiej zaś — z wielkim problemem organizacji szkolnictwa zawodowego.</u> | |
423 | + <u xml:id="u-4.364" who="#Marszalek">Proces przestawiania się rzemiosła i spółdzielczości pracy z produkcji na usługi powoduje zmniejszanie się wielkości ich obrotów, co z kolei znajduje odbicie w ich świadczeniach podatkowych, którymi zainteresowane są bezpośrednio rady narodowe. Także i ta okoliczność może mieć wpływ hamujący na inicjatywę rad.</u> | |
424 | + <u xml:id="u-4.365" who="#Marszalek">Koordynacyjna rola rad narodowych w rozwijaniu usług jest niekiedy pojmowana i realizowana w ten sposób, że wprawdzie zmieniają się korzystnie proporcje ilości usług świadczonych przez przemysł terenowy, spółdzielczość i rzemiosło, ale globalna suma usług nie wzrasta, ponieważ rozbudowa sieci usług w pionie uspołecznionym następuje głównie pod kątem zastępowania prywatnych placówek usługowych. Podobnych zagadnień do rozpatrzenia przez komisje sejmowe z udziałem przedstawicieli wojewódzkich rad narodowych można by wymienić więcej.</u> | |
425 | + <u xml:id="u-4.366" who="#Marszalek">Z drugiej strony na pewno celowe i pożyteczne dla utrzymania więzi z Sejmem i społeczeństwem byłoby stałe uczestnictwo posłów w posiedzeniach rad narodowych oraz kontynuowanie, a nawet aktywizacja działalności wojewódzkich zespołów poselskich.</u> | |
426 | + <u xml:id="u-4.367" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! Wydaje się, że dalszego doskonalenia wymagają metody współdziałania wszystkich organów Sejmu, a zwłaszcza komisji sejmowych, z Najwyższą Izbą Kontroli jako podległą Sejmowi instytucją, za której pośrednictwem i z której pomocą Sejm realizuje swoje funkcje kontrolne. Czteroletnie doświadczenia wskazują na ogromną celowość i wielką użyteczność bieżącej, bliskiej współpracy komisji sejmowych z odpowiednimi zespołami Najwyższej Izby Kontroli.</u> | |
427 | + <u xml:id="u-4.368" who="#Marszalek">Zacieśnienie tego kontaktu w bieżącej kadencji i pełniejsza niż dotychczas synchronizacja planów pracy komisji z planami kontroli Najwyższej Izby Kontroli są wskazane, wydaje się bowiem, że za mała była dotychczas inspiracja organów Najwyższej Izby Kontroli przez komisje, mimo że ich zadaniem jest między innymi wskazywać na odcinki życia, wymagające szczególnej uwagi i zaostrzonej kontroli.</u> | |
428 | + <u xml:id="u-4.369" who="#Marszalek">Nie zawsze i nie w pełni zaznajamiały się komisje ze sprawozdaniami pokontrolnymi Najwyższej Izby Kontroli, a tymczasem analiza sprawozdań i wniosków pokontrolnych nieraz ujawnia luki lub przestarzałości w naszym systemie prawnym i wydaje się nieodzowna z punktu widzenia zamierzeń i prac ustawodawczych.</u> | |
429 | + <u xml:id="u-4.370" who="#Marszalek">Poza tym wydaje się słuszne, aby komisje sejmowe zajmowały się także kontrolą realizacji i skuteczności działania ustaw uchwalanych przez Sejm, aby śledziły, czy ustawy i zarządzenia wykonawcze do ustaw są właściwie realizowane i czy spełniają rolę, jaką widział dla nich ustawodawca. Komisje mogą to robić bezpośrednio przy okazji wyjazdów w teren i kontaktów z zainteresowanymi władzami terenowymi i społeczeństwem, przede wszystkim jednak robią to za pośrednictwem Najwyższej Izby Kontroli, która w bieżącej kadencji powinna szerzej uwzględniać ten problem w planach swojej działalności tak z własnej inicjatywy, jak i na wniosek komisji sejmowej.</u> | |
430 | + <u xml:id="u-4.371" who="#Marszalek">Należy oczekiwać, że w nadchodzącym okresie Najwyższa Izba Kontroli ze swojej strony pogłębi współpracę z organami kontroli społecznej, a więc odpowiednimi komisjami rad narodowych, związków zawodowych i stowarzyszeń, i że dołoży starań, aby do realizacji wniosków pokontrolnych był przyciągany szeroki aktyw społeczny w celu ostatecznego likwidowania źródeł ujawnianych nadużyć, braków i niedociągnięć.</u> | |
431 | + <u xml:id="u-4.372" who="#Marszalek">W nadchodzącym okresie organy Najwyższej Izby Kontroli powinny poświęcić szczególnie wiele uwagi sprawie realizacji przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego, który wszedł w życie z dniem 1 stycznia tego roku i ma tak istotne znaczenie dla ugruntowania praworządności w państwie. Reguluje on bardzo rozległą sferę stosunków między obywatelami i organami administracji państwowej, która w przeszłości nieraz wywoływała zadrażnienia.</u> | |
432 | + <u xml:id="u-4.373" who="#Marszalek">Należy spodziewać się, a potwierdzają to już spostrzeżenia z kampanii przedwyborczej, że należyte stosowanie przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego wpłynie także na zmniejszenie do minimum nadsyłanych przez obywateli wprost do komisji sejmowych skarg i zażaleń na krzywdę społeczną. Pozostanie do ustalenia wespół z Najwyższą Izbą Kontroli tryb załatwiania wniosków i skarg zgłaszanych do komisji sejmowych przez obywateli, a dotyczących stosunków panujących w poszczególnych zakładach czy instytucjach, Przed Sejmem III kadencji staną do rozwiązania ważne problemy, o których mówił w swoim expose Prezes Rady Ministrów.</u> | |
433 | + <u xml:id="u-4.374" who="#Marszalek">Współdziałając w realizacji planu 5-letniego i programu wyborczego, Klub Poselski Stronnictwa Demokratycznego wiele uwagi zwróci na takie zagadnienia, jak planowana reforma systemu oświatowego i wszystkie związane z nią sprawy: budownictwo szkół, kształcenie nauczycieli, reforma programów nauczania; jak zabezpieczenie bazy dla realizacji programów politechnizacji, program upowszechnienia kultury w najszerszym tego słowa rozumieniu; na planowany rozwój służby zdrowia i podnoszenie na wyższy poziom usług zdrowotnych dla ludności oraz w ogóle na rozwój usług dla ludności i współdziałanie w tym zakresie z organizacjami samorządu rzemiosła spółdzielczego i indywidualnego w celu zapewnienia realizacji zarówno planowanych wielkości produkcji i świadczonych usług, jak i planowanych wielkości świadczeń na rzecz państwa — w tym także zaległości podatkowych, o których mówił obywatel Prezes Rady Ministrów. Wreszcie takie zagadnienia, jak duże problemy związane z zamierzoną w ciągu najbliższych lat kodyfikacją prawa.</u> | |
434 | + <u xml:id="u-4.375" who="#Marszalek">Będziemy współdziałać w kształtowaniu wyższej moralności społecznej, zwłaszcza w zwalczaniu przestępczości gospodarczej, i w tym kierunku będziemy aktywizować środowiska prawnicze i cały nasz aktyw społeczny.</u> | |
435 | + <u xml:id="u-4.376" who="#Marszalek">Nie zgubimy z pola widzenia również takich zagadnień, jak: zagadnienia związane z rozwijaniem postępu technicznego i z wprowadzaniem osiągnięć naukowych do praktycznego stosowania w gospodarce; z rozwijaniem wymiany towarowej z zagranicą; z bilansem płatniczym; z zapobieganiem dekapitalizacji niektórych urządzeń komunalnych, dróg publicznych i budynków mieszkalnych przez pełne i celowe wykorzystanie kredytów i innych środków, przewidzianych na konserwację i remonty; z budownictwem mieszkaniowym i polityką mieszkaniową; wreszcie zagadnienia aktywizacji małych miast i osiedli pozbawionych większego przemysłu w drodze rozbudowy przemysłu terenowego i spółdzielczości pracy oraz placówek usługowych i kulturalnych z zasięgiem działania na okoliczne wsie.</u> | |
436 | + <u xml:id="u-4.377" who="#Marszalek">Z zagadnień długofalowych wysuwa się problem nierównomierności w gęstości zaludnienia poszczególnych regionów kraju, ogólnie biorąc większej na południu, a mniejszej na północy, nie uzasadnionej w pełni warunkami naturalnymi, a pogłębiającej się z biegiem lat i wpływającej między innymi na problem zatrudnienia w rolnictwie, Wydaje się nam, że opracowania wymaga system świadczeń finansowych wsi, który powinien być bardziej dokładnie dostosowany do sytuacji ekonomicznej poszczególnych rejonów i grup gospodarstw i powinien uwzględniać różne zainteresowania inwestycjami różnych gospodarstw i różnych rejonów, oraz postulat równomierności wzrostu dochodów w mieście i na wsi. Wszystkim nam powinna towarzyszyć troska, aby założony w planie 5-letnim wzrost płac szedł w parze z porządkowaniem systemu płac, który powinien uwzględniać bodźce do podnoszenia kwalifikacji i wzrostu wydajności pracy, oraz potrzebę podnoszenia przede wszystkim najniższych zarobków. Musimy też pamiętać o zapowiedzianej w programie wyborczym poprawie rent i emerytur.</u> | |
437 | + <u xml:id="u-4.378" who="#Marszalek">Rozpatrzenia przez Sejm III kadencji będą wymagać ustawy postulowane lub zapowiadane w Sejmie II kadencji.</u> | |
438 | + <u xml:id="u-4.379" who="#Marszalek">W celu zapewnienia ciągłości prac Sejmu komisje powinny i zapewne będą egzekwować odpowiednie wnioski i dezyderaty, zgłoszone w końcu ubiegłej kadencji.</u> | |
439 | + <u xml:id="u-4.380" who="#Marszalek">Żywimy nadzieję, że rząd ułatwi komisjom to zadanie. Pomocą ze strony rządu dla nas przy wykonywaniu obowiązków i prac poselskich byłoby:</u> | |
440 | + <u xml:id="u-4.381" who="#Marszalek">1) umożliwienie komisjom bardziej wnikliwej analizy gospodarczej i wyników produkcyjnych w różnych gałęziach, na przykład przez zaznajamianie ich z bilansami zjednoczeń;</u> | |
441 | + <u xml:id="u-4.382" who="#Marszalek">2) kontynuowanie i pogłębienie zwyczaju, który wprowadzono już w przeszłości, że resorty komunikują komisjom wydawane przepisy wykonawcze do ustaw o poważniejszym znaczeniu, a jeżeli to jest możliwe — konsultują się z komisjami przed ich wydaniem;</u> | |
442 | + <u xml:id="u-4.383" who="#Marszalek">3) wcześniejsze i pełniejsze przygotowywanie przez resorty materiałów na posiedzenia komisji, w tym także materiałów pomocniczych w formie opracowań, map, wykresów, a niekiedy nawet eksponatów, i dostarczanie ich posłom nie na samym posiedzeniu, lecz tak, by posłowie mogli przygotować się do dyskusji;</u> | |
443 | + <u xml:id="u-4.384" who="#Marszalek">4) udostępnianie przez resorty członkom odpowiednich komisji sejmowych kompletów wydawnictw, drukowanych materiałów o pracy resortu itd., które byłyby pomocne dla posłów również przy spotkaniach z wyborcami.</u> | |
444 | + <u xml:id="u-4.385" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Warunkiem pomyślnej realizacji planu 5-letniego, dalszego rozwoju gospodarczego i kulturalnego kraju, wzrostu dobrobytu obywateli i pogłębienia demokracji socjalistycznej, warunkiem realizacji wszystkich naszych zamierzeń jest rzetelna praca, dyscyplina społeczna, wzrastające poczucie odpowiedzialności za sprawy publiczne, gospodarność i poszanowanie wspólnego mienia, inicjatywa i ofiarność wszystkich ludzi pracy. Z tą oczywistą prawdą my posłowie III kadencji musimy iść do społeczeństwa i mobilizować w nim siły do wielkiego dzieła, jakie podjęło nasze pokolenie na przełomie I i II tysiąclecia historii narodu — do dzieła budowy socjalizmu.</u> | |
445 | + <u xml:id="u-4.386" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
446 | + <u xml:id="u-4.387" who="#Marszalek">Zarządzam 20-minutową przerwę w obradach.</u> | |
447 | + <u xml:id="u-4.388" who="#Marszalek">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 17 min. 30 do godz. 17 min. 55)</u> | |
448 | + <u xml:id="u-4.389" who="#Marszalek">Wznawiam obrady. Kontynuujemy dyskusję nad oświadczeniem Prezesa Rady Ministrów. Udzielam głosu posłowi Stanisławowi Stommie.</u> | |
449 | + </div> | |
450 | + <div xml:id="div-5"> | |
451 | + <u xml:id="u-5.0" who="#PoselStommaStanislaw">Wysoki Sejmie! Z uwagą wysłuchaliśmy expose Premiera Cyrankiewicza. Jest ono ważne dla oceny polityki rządu. Ale zdajemy sobie sprawę, że podstawą oceny jest nie tylko samo expose. Istnieje przecież duże doświadczenie, mówiące o dotychczasowej działalności rządu. Gdy podejmujemy dyskusję, staje przed nami szeroki wachlarz poruszonych zagadnień. Zajmując się poszczególnymi kwestiami nie trzeba stracić z oczu linii ogólnych i niejako syntezy spraw, więc najpierw chcę zająć się tą stroną ogólną i syntetyczną.</u> | |
452 | + <u xml:id="u-5.1" who="#PoselStommaStanislaw">Stwierdzaliśmy wielokrotnie — zarówno z tej trybuny, jak i w pismach przez nas redagowanych — i podkreślaliśmy, że ogólny kierunek rozwoju społeczno-politycznego, wytyczony dla Polski po II wojnie światowej, uważamy za słuszny. Nurt przemian, wytworzony przez czynniki za los państwa po II wojnie światowej odpowiedzialne, prowadzi nas — uważamy — we właściwym kierunku. Tezę tę rozwijaliśmy szczegółowo. Włączając się w dyskusję nad expose chcę jednak parę uwag ma ten temat jeszcze raz wybić i podkreślić. Przede wszystkim przemiany w Polsce Ludowej zrealizowane dały nam wreszcie zdrową strukturę geopolityczną oraz stabilizację sytuacji państwa w płaszczyźnie międzynarodowej. Do 1939 r. państwo było, że się tak wyrażę, geograficznie rozczłonkowane, było państwem kilku korytarzy, państwem o 30°/o ludności nie polskiej, mającym konflikty z mniejszościami, konflikty na wielu granicach, stany zapalne na wielu granicach. Obecnie państwo jest terytorialnie zwarte, a system sojuszów gwarantuje kompletne bezpieczeństwo i stabilizację.</u> | |
453 | + <u xml:id="u-5.2" who="#PoselStommaStanislaw">Podkreślam wagę stabilizacji. Jest to wielkie osiągnięcie, novum w historii Polski, a tylko stabilizacja daje wielkie perspektywy rozwojowe, tylko stabilizacja pozwała na długoplanowe prace w kierunku rozwoju cywilizacyjnego i w poczuciu, że podjęte dzieło nie będzie za chwilę znowu zniszczone. Ten fakt tak wielkiej wagi wymaga przemyślenia i całkowitego zrozumienia. Jest to wielkie novum historyczne.</u> | |
454 | + <u xml:id="u-5.3" who="#PoselStommaStanislaw">Drugim wielkim osiągnięciem Polski Ludowej są sukcesy w zakresie uprzemysłowienia państwa. Walka o uprzemysłowienie zaczęła się zaraz po usunięciu okupanta i trwa bez przerwy dalej. Nie jest ona wyrazem koniunkturalnej polityki ekonomicznej, która dziś jest taka, jutro może być inna. Program uprzemysłowienia ma charakter zasadniczy, dalekosiężny, program niezwykle słuszny, płynący ze zrozumienia nie tylko potrzeb Polski, ale jakoś ze zrozumienia w ogóle wymogów epoki. Epoka ta musi być epoką industrializacji i kto nieopatrznie zaniedba dostatecznego wysiłku w tym zakresie, przegra jakoś wyścig na danym etapie. Jest to epoka cudów techniki, ogromnego rozwoju techniki, a zarazem epoka ruchów masowych, przebudzenia się szerokich mas społecznych.</u> | |
455 | + <u xml:id="u-5.4" who="#PoselStommaStanislaw">Stąd naturalne hasło i naturalny postulat o znaczeniu wszechświatowym: „dobrobyt dla wszystkich i cywilizacja dla wszystkich”. Nie ma innego sposobu realizacji tych najsłuszniejszych postulatów, jak industrializacja.</u> | |
456 | + <u xml:id="u-5.5" who="#PoselStommaStanislaw">I trwa w Polsce wielka ofensywa uprzemysłowienia, wielka ofensywa industrializacyjna, i ona jest uzasadniona. Wraz z nią rozwija się Polska.</u> | |
457 | + <u xml:id="u-5.6" who="#PoselStommaStanislaw">Można krytykować tę czy inną decyzję w zakresie uprzemysłowienia, wybór tego czy innego miejsca na dany obiekt czy przesunięcia inwestycji w tym czy innym kierunku. To są problemy szczegółowe. Polityka ogólna, polityka ofensywy industrialnej jest wielkim osiągnięciem historycznym.</u> | |
458 | + <u xml:id="u-5.7" who="#PoselStommaStanislaw">Gdy mówimy o zasadniczej linii rozwojowej, to mamy na myśli tnie tylko sprawy polskie. Ma to głębszy sens, sens ogólny.</u> | |
459 | + <u xml:id="u-5.8" who="#PoselStommaStanislaw">Można by tak powiedzieć: jesteśmy prawidłowo osadzeni w nurcie historii, w szerokim nurcie przemian społecznych na skalę międzynarodową. Ten nurt oznacza posuwanie się w kierunku realizacji tego właśnie postulatu, który tu wymieniłem uprzednio, to znaczy postulatu — „cywilizacja dla wszystkich”.</u> | |
460 | + <u xml:id="u-5.9" who="#PoselStommaStanislaw">Wielokrotnie bywaliśmy w ciągu historii w sytuacji anachronistycznej. Dość wymienić przykład rzeczypospolitej szlacheckiej w okresie oświeconego absolutyzmu. Dziś jesteśmy w zgodzie z nurtem historii. Odbywa się równomierna, od podstaw budowa cywilizacji w założeniu „cywilizacja dla wszystkich”.</u> | |
461 | + <u xml:id="u-5.10" who="#PoselStommaStanislaw">Dwa elementy ogromnie ważne charakteryzują ten międzynarodowy proces. Z jednej strony narastanie cywilizacji planowe, nie ant agonistyczne w ramach obozu socjalistycznego. Z drugiej strony budowa cywilizacji dla wszystkich na zasadzie równości narodów. Jest to wielkie osiągnięcie, proces o ogromnych perspektywach. Kładzie on fundamenty pod tworzenie nowej demokracji społecznej o skali tak szerokiej, jakiej jeszcze nie zna historia. Tak pojęta demokracja społeczna, oparta na powszechnym uczestnictwie w cywilizacji, stać się musi z czasem bazą pod szeroki, nowy rozwój humanizmu. I to jest wielka szansa historii.</u> | |
462 | + <u xml:id="u-5.11" who="#PoselStommaStanislaw">Tak oto w zasadniczych zarysach rozumiemy istotny rdzeń tego dzieła, który mianem budownictwa socjalistycznego jest nazywany. Z obozem marksizmu prowadzimy dyskusje i spory, wynikające z odmienności filozofii, z odmienności światopoglądów; wynikają z tego także spory o formy kultury, o oblicze kultury. Dyskusje na ten temat trwają i trwać powinny. Natomiast dzieło wielkiego budownictwa społecznego, które przezwycięża zacofanie i kładzie fundament demokracji społecznej szerokich mas, oceniamy zdecydowanie pozytywnie. Jest to fundament pod nową epokę.</u> | |
463 | + <u xml:id="u-5.12" who="#PoselStommaStanislaw">Wysoki Sejmie! Pan Premier mówił tu o jedności narodu. Temat ten bardzo nas interesuje. Ja chcę ten temat tu podjąć i wypowiedzieć pewne nasze uwagi i nasze dezyderaty w tym zakresie.</u> | |
464 | + <u xml:id="u-5.13" who="#PoselStommaStanislaw">Zrozumiałe jest chyba, że temat ten nas w sposób szczególny interesuje. Należymy do Frontu Jedności Narodu nie będąc marksistami, mając inne niż partia rządząca założenia filozoficzne i światopoglądowe i dlatego interesuje nas problem ujmowania zagadnienia jedności narodu. Tym bardziej że reprezentujemy szerokie środowiska ludzi o takiej jak my postawie, ludzi wartościujących wiele spraw inaczej, niż się wartościuje z punktu widzenia filozofii materialistycznej. Dlatego ten problem tutaj podejmuję. Mamy własne, jak powiedziałem, dezyderaty w tej kwestii.</u> | |
465 | + <u xml:id="u-5.14" who="#PoselStommaStanislaw">Chcę wypowiedzieć parę uwag na ten temat.</u> | |
466 | + <u xml:id="u-5.15" who="#PoselStommaStanislaw">Uwaga pierwsza: jak należy rozumieć, jak pojmować wyrobienie obywatelskie, które klasyfikuje się w Polsce jako dobre wyrobienie obywatelskie? Jaka postawa uzasadnia obecność w ramach Frontu Jedności i daje wszelkie z tego tytułu płynące prerogatywy?</u> | |
467 | + <u xml:id="u-5.16" who="#PoselStommaStanislaw">Musimy poddać krytyce pewne poglądy, które w praktyce na ten temat są lansowane. Czasami dochodzimy do wniosku, że w pewnych środowiskach, z którymi się stykamy, uprawia się na ten temat jakąś podwójną kalkulację, że są dwa ujęcia tego problemu i dlatego obciąłbym tu postawić pewne kropki nad — „i”.</u> | |
468 | + <u xml:id="u-5.17" who="#PoselStommaStanislaw">Można podać dwa ujęcia. Ujęcie jedno, które kładzie nacisk na prawidłową postawę polityczną, na dobre zrozumienie procesów dziejowych, a z drugiej strony na otwartą postawę i gotowość współuczestniczenia w budownictwie dokonywanym na naszych ziemiach. To byłby jeden wymóg. Drugi wymóg żąda kompletnego zunifikowania. Ujęcie uniformistyczne, to znaczy uznające za postawę pełnowartościową postawę także filozoficznie jednolitą, filozoficznie ujednoliconą z wytycznymi obowiązującymi w ramach kierowniczych środowisk, to znaczy w ramach partii.</u> | |
469 | + <u xml:id="u-5.18" who="#PoselStommaStanislaw">Nie chcę uogólniać swoich zarzutów, ale powiadam, że wielokrotnie spotykamy się z pewnym niejako rozszczepieniem tego problemu, z dwojakim do niego podchodzeniem, kiedy raz się przyjmuje koncepcję jedną, a kiedy indziej koncepcję drugą. Obawiam się, żeby w ten sposób nie interpretowano rzeczy na naszą i naszych środowisk niekorzyść, kiedy w pewnej chwili przyjmuje się tę szerszą koncepcję, a w pewnej chwili węższą.</u> | |
470 | + <u xml:id="u-5.19" who="#PoselStommaStanislaw">Pytanie zasadnicze: kto właściwie ma prawo i może z czystym czołem mówić o państwie — „nasze państwo”? Mnie się zdaje, że zasadniczo może tak twierdzić każdy obywatel polski, ale przede wszystkim może to z zupełną polityczną świadomością mówić człowiek, który widzi prawidłowo procesy rozwojowe i który w nich uczestniczy. Nie jest w tym wypadku słuszny jakikolwiek dalszy wymóg. Oczywiście, jest zrozumiałe, że w ramach partii wychowuje się ludzi w sposób integralny, także stawiając wymogi filozoficzne, wymogi światopoglądowe. Któż by mógł inaczej do tych rzeczy podchodzić i inaczej tę rzecz rozumieć? Tak samo jak zrozumiałe jest, że Kościół katolicki wychowuje w duchu bardzo wyraźnie określonej ideologii własnej.</u> | |
471 | + <u xml:id="u-5.20" who="#PoselStommaStanislaw">Ale chodzi nam o tę płaszczyznę szeroką, o płaszczyznę obywatelską. I tu wydaje mi się, że wymóg uniformizmu jest niesłuszny. Ze strony czynników partii w rządzie miarodajnych słyszeliśmy na ten temat uspokajające oświadczenie, precyzujące tę sprawę zgodnie z naszym dezyderatem. Stwierdzić musimy, że jednak nie wszystkie komórki organizacyjne, nie wszystkie komórki władzy w praktyce tak na tę sprawę patrzą. Czasem wypływa ta druga koncepcja ze szkodą dla ludzi. I dlatego reprezentując środowiska bezpartyjne, tę sprawę tu podnoszę, domagając się kropki nad „i”.</u> | |
472 | + <u xml:id="u-5.21" who="#PoselStommaStanislaw">Częściowo spotykamy się z wypadkami, że inaczej się tę sprawę ujmuje i stawia się kwestię tak, jak gdyby człowiek światopoglądowo niejednolity, to znaczy nie przyjmujący światopoglądu wyznawanego przez partię, był w pewnym sensie człowiekiem niepewnym i miał być utrzymywany na drugim planie. Wymienić mogę nawet konkretne przykłady. Przykładów takich jest wiele. Ja wymienię jeden.</u> | |
473 | + <u xml:id="u-5.22" who="#PoselStommaStanislaw">Obywatelka K., członkini jednego z naszych klubów, to znaczy jednego z klubów inteligencji katolickiej w jednym z tych ośrodków, gdzie te kluby istnieją, pracuje w resorcie Ministerstwa Sprawiedliwości na bardzo skromnym stanowisku. Osoba ogromnej pracowitości, inteligentna, ogromnie staranna, przy tym mogę zaręczyć — z bardzo pozytywnym stosunkiem do problemów społecznych i prawidłowo oceniająca także zagadnienia polityki.</u> | |
474 | + <u xml:id="u-5.23" who="#PoselStommaStanislaw">Kiedy prosi o awans i o przerzucenie z tego skromnego stanowiska, na którym jest od wielu lat, zwierzchnicy rozkładają ręce i mówią: — „No, kiedy obywatelka należy do Klubu Inteligencji Katolickiej. No trudno, przecież to Klub Inteligencji Katolickiej”. I co więcej — była raz nawet przedmiotem ataku ze strony pewnego doktrynera, który w ogóle uważał za rzecz niewłaściwą, że zajmuje nawet tę skromną posadę w resorcie Ministerstwa Sprawiedliwości.</u> | |
475 | + <u xml:id="u-5.24" who="#PoselStommaStanislaw">Otóż powiadam: ogólne decyzje i ogólne nastawienia jakoś śnie zawsze zstępują należycie w dół. Jest dużo zamieszania w terenie. A kiedy ilościowo te rzeczy zaczynają nabrzmiewać, zaczynają powtarzać się wielokrotnie, wtenczas w ludziach budzą się wątpliwości, jak w ogóle wygląda generalna linia w tej sprawie.</u> | |
476 | + <u xml:id="u-5.25" who="#PoselStommaStanislaw">Uwaga dalsza w tej kwestii. Mówimy o politycznym wyrobieniu społeczeństwa. Otóż my kładziemy ciągle nacisk właśnie na to słowo „społeczeństwo”. Termin — „społeczeństwo” zakłada coś już w jakiejś mierze uformowanego. Społeczeństwo to zbiorowość jakoś uformowana i jakoś już uporządkowana. To nie są bezwładne masy bez oblicza ideowego, bez poglądów, bez krytycznej postawy, którymi można dowolnie rozporządzać. Termin — „społeczeństwo” s upon uje poglądy i opinie. Społeczeństwo to zbiorowość posiadająca już własną opinię.</u> | |
477 | + <u xml:id="u-5.26" who="#PoselStommaStanislaw">Oczywiście, na społeczeństwa można oddziaływać, można zmieniać oblicze społeczeństw, ale w drodze perswazji, w drodze przemiany świadomości. Społeczeństwo brać trzeba realistycznie takim, jakim jest naprawdę, bardzo często zaś spotyka się tendencje, żeby podstawiać zamiast realnego, rzeczywistego społeczeństwa jakiś założony, idealistyczny obraz. Kiedy potem rachunek się nie zgadza, powstają wrogie oceny, niechętne temu społeczeństwu, z dużymi oskarżeniami i z jakimś machnięciem ręki jako na zbiorowisko rzekomo niezdolne do politycznego myślenia. Takie tendencje czasem się rysują i jeszcze ciągle pokutują. My się w terenie z takimi rzeczami spotykamy.</u> | |
478 | + <u xml:id="u-5.27" who="#PoselStommaStanislaw">Rola tych czynników, które z nieufnością traktują społeczeństwo i które w stosunku do niego wolą uciec się do uproszczonych środków administracyjnych, jest oczywiście fatalna, co zostało wielokrotnie zresztą w oficjalnych enuncjacjach stwierdzone. Zamiast być łącznikiem stają się barierą między władzą a społeczeństwem, zamiast łączyć — dzielą.</u> | |
479 | + <u xml:id="u-5.28" who="#PoselStommaStanislaw">I to jest ta funkcja ujemna.</u> | |
480 | + <u xml:id="u-5.29" who="#PoselStommaStanislaw">Uwaga trzecia dotyczy sprawy dyscypliny społecznej. Ta sprawa wiąże się ściśle z tym, co mówiłem poprzednio. Tendencje schematyzowania i uproszczonego stosowania środków administracyjnych niewątpliwie podcinają dyscyplinę społeczną i szkodzą prawdziwej dyscyplinie społecznej.</u> | |
481 | + <u xml:id="u-5.30" who="#PoselStommaStanislaw">Prawdziwa dyscyplina wynika z przeświadczenia, ze swobodnej decyzji, a przeto zakładać musi istnienie różnic, bo to jest rzecz ludzka. Uniformizm jest rzeczą nierealną na szeroką skalę. Dyscyplina siłą rzeczy musi zakładać dyskusję, wymaga cierpliwości na tę dyskusję, musi dopuszczać krytykę i wymaga cierpliwości na tę krytykę. Natomiast reagowanie pośpiesznymi, niecierpliwymi środkami administracyjnymi i narzucanie schematyzmu podcina, jak powiedziałem, dyscyplinę prawdziwą. Dlaczego? No, bo ludzie bronią się przed uniformizmem.</u> | |
482 | + <u xml:id="u-5.31" who="#PoselStommaStanislaw">Jeżeli tak się stawia sprawę, że ten, kto nie jest w pełni światopoglądowo ujednolicony, jest jakoś niezupełnie obywatelem pierwszej kategorii, wówczas ludzie bronią się przed tego rodzaju uniformizmem. Bronią swoich wartości kulturalnych, bronią się przed wszechwładzą administracji, przed bezruchem, w który mogą być wpędzeni — i to angażuje ich w niepotrzebne sytuacje konfliktowe. Zaś angażując się w te sytuacje konfliktowe siłą rzeczy rozgrzeszają siebie gdzie indziej, rozgrzeszają siebie w stosunku do wymogów tej wielkiej dyscypliny społecznej, której wymaga budownictwo.</u> | |
483 | + <u xml:id="u-5.32" who="#PoselStommaStanislaw">Na te sprawy chcieliśmy zwrócić uwagę. Nie jest to walka z wiatrakami, bo te rzeczy pokutują, one powracają i my jako ludzie reprezentujący środowiska bezpartyjne z tym się stykamy.</u> | |
484 | + <u xml:id="u-5.33" who="#PoselStommaStanislaw">Przejdę teraz do spraw bardziej zasadniczych i chcę zacząć je od aspektu optymistycznego. Za punkt wyjścia wezmę rozmowę z cudzoziemcem, człowiekiem, który reprezentuje we Francji dość dużą pozycję polityczną, z którym dyskutowałem nie dalej jak dwa tygodnie temu.</u> | |
485 | + <u xml:id="u-5.34" who="#PoselStommaStanislaw">Biorąc za punkt wyjścia sukces Gagarina, człowiek ten stwierdzał, że lot ten musi dowodzić istnienia w Związku Radzieckim wielkiej rezerwy przemysłowej na bardzo wysokim poziomie technicznym. Stąd — dalej rozumował — należy oczekiwać bardzo szybkiego rozrostu produkcji, zwłaszcza produkcji przemysłowej w Związku Radzieckim i w krajach socjalistycznych. Dalej mówił: te rzeczy muszą powodować również przemiany w kulturze, muszą oznaczać także coraz dalsze wzrastanie tendencji do demokracji politycznej, demokracji oczywiście innej, nie schematycznie pojętej na wzór zachodni, w zupełnie innych tamtejszych warunkach, w zupełnie innych warunkach świata politycznego, socjalistycznego, nie mniej jednak demokracji W rdzeniu swoim odpowiadającej właśnie temuż pojęciu, to znaczy implikującej pojęcie wolności politycznych itd.</u> | |
486 | + <u xml:id="u-5.35" who="#PoselStommaStanislaw">Odwrotną tendencję stwierdzał ten człowiek w państwach zachodnich. Na skutek przewlekłych konfliktów w Algierii, na skutek wojny o Algier Francja jest teraz zagrożona puczem wojskowym, zagrożona rządami nieobliczalnego militaryzmu. Generał de Gaulle ratując się ,musiał się uciec do tak zwanego art. 16, co oznacza też zawieszenie na kołku demokracji politycznej we Francji. Zagadnienia takie jak Kuba również wskazują na ostre tendencje do nieliczenia się z wymogami demokracji politycznej.</u> | |
487 | + <u xml:id="u-5.36" who="#PoselStommaStanislaw">Wszystko to wskazuje, że sytuacje antagonistyczne budzą niepokój o stan swobód i stan demokracji politycznej na Zachodzie Jeśli więc do rachunku można dodać optymistyczne przewidywania, wiążące się z rozrostem produkcji w świecie socjalistycznym to rachunek może być optymistycznie skorygowany. Polska — mówił mój rozmówca — realizując u siebie reformy z 1956 i 1957 r. stała się niejako zadatkiem tego optymizm i jest gwarantem realności przewidywań.</u> | |
488 | + <u xml:id="u-5.37" who="#PoselStommaStanislaw">Stykając się z ludźmi Zachodu dość często muszę stwierdzić, że naprawdę jest tam ogromna ilość ludzi, którzy w ten sposób rozumują, i to jest ta wielka nadzieja, i to jest ta wielka sprawa, o którą tak mam chodzi.</u> | |
489 | + <u xml:id="u-5.38" who="#PoselStommaStanislaw">Poddaliśmy tu krytyce pewne niebezpieczne, istniejące u nas tendencje, wynikające ze skojarzenia biurokracji i doktrynerstwa. Nie tylko o to chodzi. Chodzi, o zasadniczą, wyraźną linię rozwojową, o to, ku czemu idziemy. Zakładamy wzrost demokracji w nowych warunkach społeczno-politycznych i chcemy, by polityka polska dawała temu wyraz, by była tego rzecznikiem. I to jest ta wielka sprawa, która dominuje nad wszystkimi innymi i która dla nas jest jakąś zapowiedzią szansy historycznej. Na to właśnie liczymy.</u> | |
490 | + <u xml:id="u-5.39" who="#PoselStommaStanislaw">Ludzie angażują się ideowo z wiarą w pewną sprawę, w imię pewnej sprawy i w poczuciu pewnej szansy historycznej. My się angażujemy właśnie z tym przeświadczeniem, o którym tu mówiłem — z przeświadczeniem o stopniowym narastaniu tendencji demokratycznych w świecie socjalistycznym. Gdyby ten rachunek miał być zawodny, działalność nasza w ogóle traciłaby sens. Gdyby rozwój miał iść w kierunku przeciwnym, działalność nasza szłaby w impas i straciłaby w ogóle rację bytu. Wierzymy, że nadzieje nasze nie okażą się zawodne. Optymizm nasz uważamy za rozumowo ugruntowany.</u> | |
491 | + <u xml:id="u-5.40" who="#PoselStommaStanislaw">Wysoki Sejmie! Jest rzeczą oczywistą, że obchodzą nas problemy religii i Kościoła. Stanowią one bardzo poważny przedmiot naszej troski. W tej chwili nie mamy dużo powodów do radości. Sprawy te nie układają się łatwo. Już od dłuższego czasu stosunki Kościół— Państwo weszły u nas w trudną fazę i nie ma na razie widocznej poprawy. Z troską więc na tę kwestię patrzymy.</u> | |
492 | + <u xml:id="u-5.41" who="#PoselStommaStanislaw">W poprzednim Sejmie trzymaliśmy się zasady, by spraw tych na forum nie wyprowadzać. Czyniliśmy tak w przekonaniu, że nie ułatwiałoby to pomyślnego rozwiązywania tych kwestii, a mogłoby je nawet komplikować i pogarszać. Ta nasza taktyka nie dała wprawdzie jakichś dodatnich rezultatów w ostatnich etapach, ale jednak sądzimy, że była pomimo wszystko słuszna. W nowym Sejmie rozpoczynamy niejako nowy rozdział życia politycznego. Obcięlibyśmy, aby ta sprawa, którą uważamy za tak ważną sprawę narodową, weszła na nowe, na lepsze tory. Będziemy w miarę naszych sił starali się pchnąć ją na te lepsze tory, chociaż duży optymizm nie jest może w tej chwili wskazany.</u> | |
493 | + <u xml:id="u-5.42" who="#PoselStommaStanislaw">Zdajemy sobie sprawę z trudności. Dziś, na progu nowego etapu naszej działalności, cóż na ten temat możemy powiedzieć? Mamy jeden generalny, ale bardzo zasadniczy dezyderat w tej sprawie. Chcemy, aby sprawy religii i Kościoła były załatwiane w Polsce w ramach demokratycznego wzorca polityki wewnętrznej. Jest to postulat bardzo generalny, ogólny, ale w nim się cały sens rzeczy zawiera.</u> | |
494 | + <u xml:id="u-5.43" who="#PoselStommaStanislaw">Wysoki Sejmie! Nie chcę spraw upraszczać. Wiemy, jak omawiana kwestia jest złożona i trudna. Przede wszystkim obiektywnie chcę stwierdzić jedno: rozumiemy dobrze, że zagadnienie to nie jest jednostronne. Istnieje nie tylko problem stosunku władz do spraw Kościoła i wyznania, jest też i druga strona tego zagadnienia, mianowicie stosunek duchowieństwa, władz kościelnych i aktywnych katolików do spraw państwowych.</u> | |
495 | + <u xml:id="u-5.44" who="#PoselStommaStanislaw">Nie chcemy, jak powiedziałem, upraszczać, nie twierdzimy, że w tym drugim układzie nie występują żadne trudności, że tu nie ma nic do zrobienia. Zdarzają się incydenty, o których wiemy. Powstają one na tle konfliktowej sytuacji ogólnej i każdym takim incydentem z osobna trzeba by się zajmować. Powtarzam: zdajemy sobie sprawę, że zagadnienie ma charakter dwustronny. Czynniki państwem kierujące mogą, oczywiście, oczekiwać od środowisk katolickich nie tylko lojalności, ale i zaangażowania się w dzieło budownictwa gospodarczego, służącego pomyślności ogólnej.</u> | |
496 | + <u xml:id="u-5.45" who="#PoselStommaStanislaw">Trzeba jednak obiektywnie popatrzeć też i na sytuację Kościoła. Państwo ma w ręku ogromny aparat, jest on zwłaszcza potężny w państwie socjalistycznym, które ma w ręku całą gospodarkę. Dość powiedzieć, że przecież w państwie socjalistycznym państwo jest jedynym pracodawcą. Daje to władzy państwowej ogromną przewagę. Chodzi o to, aby władze państwowe nie nadużywały tej przewagi.</u> | |
497 | + <u xml:id="u-5.46" who="#PoselStommaStanislaw">W 1950 r. zawarto porozumienie. Dawne to czasy. Potem różne były losy tej sprawy Nie były to losy łatwe. Pomimo wszystko droga dwustronnego porozumienia wydaj e się nam bezspornie słuszna i dalej przy tym obstajemy.</u> | |
498 | + <u xml:id="u-5.47" who="#PoselStommaStanislaw">Stwierdzaliśmy to wielokrotnie i znowu mówimy, chociaż to są sprawy oczywiste: katolicyzm jest w Polsce żywą siłą, wszedł on głęboko w życie narodowe i z nim się zespolił. Chodzi o to, aby wchodził w nowe formy społeczne. Chcemy, aby w nie wrastał, żyjąc w nich, pogłębiając się i doskonaląc.</u> | |
499 | + <u xml:id="u-5.48" who="#PoselStommaStanislaw">Na progu nowego etapu naszej pracy występujemy z apelem o podjęcie rozmów przedstawicieli rządu z przedstawicielami Kościoła, o szukanie porozumienia w duchu rozumnego kompromisu.</u> | |
500 | + <u xml:id="u-5.49" who="#PoselStommaStanislaw">Chcę przed zakończeniem wrócić jeszcze do expose Premiera Cyrankiewicza. Z dużym zainteresowaniem wysłuchaliśmy dokonanej przez Pana Premiera analizy podstawowych spraw naszej gospodarki. Do poszczególnych spraw będziemy zajmować stanowisko osobno, w toku dalszej działalności parlamentarnej, przede wszystkim na terenie poszczególnych komisji. Dziś ograniczymy się do kilku generalnych stwierdzeń.</u> | |
501 | + <u xml:id="u-5.50" who="#PoselStommaStanislaw">Przede wszystkim chcemy podkreślić obiektywizm Obywatela Premiera w ocenie sytuacji, dostrzeganie zarówno osiągnięć, jak i niedomagań, i trudności. Tylko takie stanowisko pozwala na wyciągnięcie właściwych wniosków i trafne rozwiązywanie problemów.</u> | |
502 | + <u xml:id="u-5.51" who="#PoselStommaStanislaw">W pełni akceptujemy generalną wytyczną zawartą w expose Premiera, zmierzającą po prostu do osiągania coraz wyższego stopnia racjonalności w gospodarowaniu. Z zadowoleniem przyjmujemy to stwierdzenie Obywatela Premiera, które mówi o dalszym usprawnianiu planowania i zarządzania oraz o dalszym postępie decentralizacji.</u> | |
503 | + <u xml:id="u-5.52" who="#PoselStommaStanislaw">Podzielamy pogląd o wielkim znaczeniu rad narodowych, o potrzebie zwiększania ich uprawnień, szczególnie gdy chodzi o szczebel powiatowy. Oczywiście, temu procesowi musi towarzyszyć podnoszenie poziomu kadr aparatu oraz usprawnianie warunków pracy.</u> | |
504 | + <u xml:id="u-5.53" who="#PoselStommaStanislaw">Żałujemy, że przy odczytywaniu listy nowych ministrów nie usłyszeliśmy nazwiska następcy Ministra Sztachelskiego. Pan Premier mówił, że Minister Sztachelski był ministrem bez teki. No tak, ale jednak był ministrem bez teki jako szef Urzędu do Spraw Wyznań.</u> | |
505 | + <u xml:id="u-5.54" who="#PoselStommaStanislaw">Prezes Rady Ministrów Józef Cyrankiewicz: Przepraszam, że przerywam. Tytuł ministra przyznany był ad personam Ministrowi Sztachelskiemu, ponieważ był on i poprzednio ministrem.</u> | |
506 | + <u xml:id="u-5.55" who="#PoselStommaStanislaw">Poseł Stomma Stanisław: W szerokiej opinii rzeczy te tak się jednak kojarzyły, że nawet ja stykając się z tymi rzeczami miałem wrażenie, że to jest skojarzone.</u> | |
507 | + <u xml:id="u-5.56" who="#PoselStommaStanislaw">Prezes Rady Ministrów Józef Cyrankiewicz: Poprzedni pełnomocnicy nie mieli tego tytułu, mieli charakter szefa urzędu.</u> | |
508 | + <u xml:id="u-5.57" who="#PoselStommaStanislaw">Poseł Stomma Stanisław: Oczywiście, jest ważną sprawą, kto na to stanowisko zostanie powołany. Obcięlibyśmy na nim widzieć człowieka z dużym autorytetem, człowieka rozumiejącego całą złożoność sytuacji i myślę, że ranga ministra, jakkolwiek nie ma tu żadnego zasadniczego znaczenia, byłaby ładnym aktem kurtuazji wobec ludności katolickiej.</u> | |
509 | + <u xml:id="u-5.58" who="#PoselStommaStanislaw">Chcę jeszcze w paru słowach poruszyć problemy zagraniczne, które omawiał pan Premier, a szczególnie dwa zagadnienia. Jedno to sprawa dania odprawy nowym tendencjom rewizjonistycznym, rysującym się w Niemieckiej Republice Federalnej. W tym wypadku pan Premier ma pewność zupełną, że całe społeczeństwo stoi za nim i że te słowa w Polsce znajdują integralne i całkowite zrozumienie i poparcie.</u> | |
510 | + <u xml:id="u-5.59" who="#PoselStommaStanislaw">Druga sprawa to jest powrót raz jeszcze do sprawy tak zwanych „szczegółowych inicjatyw” polskiej polityki zagranicznej, które zostały postawione na szerokim forum międzynarodowym w okresie pobytu obywatela Gomułki w New Yorku na sesji Narodów Zjednoczonych. Inicjatywom tym należy się ciągle miejsce w publicystyce i w uwadze społeczeństwa polskiego. Są one niezwykle trafne i szczęśliwe.</u> | |
511 | + <u xml:id="u-5.60" who="#PoselStommaStanislaw">I tu znowu chcę się odwołać do opinii rozumnych, politycznie wyrobionych ludzi na Zachodzie, którzy tak właśnie te sprawy oceniają mówiąc, że jeśli rozbrojenie powszechne ma przyjść, a ono jest konieczne, to konieczne jest stopniowe przełamywanie wrogości i nieufności. Nie da się tego zrobić jednym rzutem, jakimiś generalnymi posunięciami. Ale dlatego jest słuszne, że się tak wyrażę, — „szturchanie” tego problemu od tej i tamtej strony przez wysuwanie tej i innej inicjatywy, która na tym i innym odcinku rozładowuje problemy napięcia, rozładowuje wrogość i pozwala na pchnięcie sytuacji międzynarodowej stopniowo na lepsze tory, właśnie przez rozwiązywanie problemów tu i tam w duchu pozytywnym. Otóż to jest właśnie ten rozumny sens polskiej Inicjatywy. Powiadam — o niej zapomnieć w kraju nie możemy i ciągłe musimy tę sprawę na warsztat brać, przypominając szerokiej opinii światowej.</u> | |
512 | + <u xml:id="u-5.61" who="#PoselStommaStanislaw">Kończę na tym swoje uwagi. Jak powiedziałem — nadzieje nasze wiążemy z dalszym normalnym i prawidłowym rozwojem tego obozu i tych nurtów, które życie polskie Obejmują i które w wielkim planie polskim się rozwijają. Wiążemy z nimi nadzieje tak, jak — sądzimy — wszyscy ludzie, którym chodzi o pokój i postęp Istotny w duchu dobrobytu i wolności, te nadzieje też wiążą.</u> | |
513 | + <u xml:id="u-5.62" who="#PoselStommaStanislaw">I w tym przeświadczeniu głosować będziemy za rządem Józefa Cyrankiewicza.</u> | |
514 | + </div> | |
515 | + <div xml:id="div-6"> | |
516 | + <u xml:id="u-6.0" who="#Marszalek">Udzielam głosu posłowi Andrzejowi Grabskiemu.</u> | |
517 | + </div> | |
518 | + <div xml:id="div-7"> | |
519 | + <u xml:id="u-7.0" who="#PoselGrabskiAndrzej">Wysoka Izbo! Przedstawiony przez obywatela Prezesa Rady Ministrów program prac nowego rządu związany jest, oczywiście, z nowym 5-letnim planem rozwoju gospodarki narodowej i jako taki nie jest czymś nowym, oderwanym od przeszłości, nowym etapem rozwoju Polski Ludowej. Zrealizowane zasadniczo z powodzeniem poprzednie plany rozwoju gospodarki w poważny sposób wpłynęły na budowę nowego programu rządu. Wytworzone zostały warunki, by obecny rozwój gospodarki narodowej był w stosunku do przeszłości szybszy i bardziej harmonijny. Zarysowany przez Prezesa Rady Ministrów program rozwoju Polski Ludowej w najbliższych latach uwzględnia również i dalszą przyszłość. Przecież mowy 5-letni plan zapoczątkowuje okres długofalowego plantu perspektywicznego, a polski pian perspektywiczny, skoordynowany na zasadzie międzynarodowego podziału pracy, stanowić będzie podstawę zwycięstwa socjalizmu w pokojowym współzawodnictwie ustrojów społecznych w dziedzinie wzrostu produkcji, podnoszenia stopy życiowej, wiedzy, kultury ludności, umocnienia suwerenności Polski.</u> | |
520 | + <u xml:id="u-7.1" who="#PoselGrabskiAndrzej">Wyrażam przekonanie, że program prac nowego rządu oraz 5-letni plan wykonane zostaną lepiej niż poprzednio. Na taki stan rzeczy złożyło się wiele obiektywnych przyczyn.</u> | |
521 | + <u xml:id="u-7.2" who="#PoselGrabskiAndrzej">Przede wszystkim obecny plan rozwoju społeczno-gospodarczych, kulturalnych i politycznych stosunków Polski Ludowej realizowany będzie na podstawie większego stanu sił wytwórczych niż poprzednio. Marny nie tylko więcej niż kilka lat temu fabryk, elektrowni, domów, kopalń, dróg, mostów i tym podobnych, lecz również więcej kwalifikowanych ludzi pracy, a człowiek, jak wiadomo, jest najważniejszym składnikiem sił wytwórczych. Szybiki i harmonijny rozwój Polski Ludowej uwarunkowany jest między innymi poważnym wzrostem kwalifikacji ogólnych i zawodowych ludzi pracy na wszystkich szczeblach ich działalności.</u> | |
522 | + <u xml:id="u-7.3" who="#PoselGrabskiAndrzej">Program przedstawiony przez rząd oraz plan 5-letni dają prawo do wyrażania sądu, iż podstawowy problem przekształcenia i podnoszenia poziomu kwalifikacji ludności, szczególnie kwalifikacji technicznych, zostanie zrealizowany.</u> | |
523 | + <u xml:id="u-7.4" who="#PoselGrabskiAndrzej">Mówiąc o kadrach, o konieczności szybkiego i stałego podnoszenia ich kwalifikacji, nie można zapominać o zasadniczym czynniku rozwoju gospodarczego, jakim jest wzrost wydajności pracy. Plan rozwoju gospodarki narodowej w następnych pięciu latach przewiduje, że wzrost produkcji tylko w małym stopniu opiera się na wzroście zatrudnienia i to jest słuszne.</u> | |
524 | + <u xml:id="u-7.5" who="#PoselGrabskiAndrzej">Słuszne jest, że wzrost produkcji przemysłowej opierać się będzie przede wszystkim na wzroście wydajności pracy aż w 84%. Dla zrealizowania wynikającego z istoty socjalizmu wzrostu stopy życiowej ludności nie wystarcza jednak tylko powiększenie wydajności pracy. Trzeba równocześnie obniżać koszty produkcji, przede wszystkim poprzez większą oszczędność kosztów materiałowych. Na tym polu jest bardzo wiele do zdziałania. Przewiduje to w pewnym sensie plan 5-letni, ale z pewnością nie popełnimy błędu, jeśli stwierdzimy, że w tej dziedzinie działalności ludzkiej są jeszcze w dużej mierze nie wykorzystane rezerwy.</u> | |
525 | + <u xml:id="u-7.6" who="#PoselGrabskiAndrzej">Wszyscy zdają sobie z tego sprawę, że organizacja pracy w naszych przedsiębiorstwach i w urzędach jeszcze poważnie szwankuje. Również wiadome jest, szczególnie teraz, po przeprowadzeniu powszechnej inwentaryzacji, że nie wszędzie wykorzystane są należycie istniejące zabudowania przemysłowe i moce produkcyjne wielu zakładów.</u> | |
526 | + <u xml:id="u-7.7" who="#PoselGrabskiAndrzej">Wzrost wydajności pracy uzależniony jest od prawidłowszego, niż to często dotychczas bywa, systemu bodźców ekonomicznych, od lepszej organizacji pracy oraz — co ma zasadnicze znaczenie — od postępu technicznego. Wprowadzenie nowoczesnych, wydajnych i z reguły skomplikowanych maszyn w rolnictwie i w przemyśle wymagać będzie pracowników o wyższych niż dotychczas kwalifikacjach. Dotyczy to zarówno robotników, jak i chłopów, majstrów, jak i inżynierów, i dyrektorów. Jest godne uznania, że zagadnienie to znajduje coraz większe zrozumienie w społeczeństwie i zaczyna być coraz konsekwentniej realizowane w praktyce dzięki — między innymi — i zarządzeniom władzy, i dzięki rosnącym kwalifikacjom, szczególnie kadry technicznej.</u> | |
527 | + <u xml:id="u-7.8" who="#PoselGrabskiAndrzej">W związku z tym zagadnienie to wyraża się w planie 5-letnim i w programie rządu zwiększonymi w stosunku do lat ubiegłych nakładami na rozwój szkolnictwa zawodowego i technicznego.</u> | |
528 | + <u xml:id="u-7.9" who="#PoselGrabskiAndrzej">Jak wiadomo, dynamikę rozwoju gospodarczego wyznaczają inwestycje. Są one, licząc w złotych, o wiele wyższe w nowej pięciolatce niż w ostatnim 5-leciu. Te stosunkowo wysokie inwestycje są zasadniczą cechą programu rządu na następne lata. Znajdować to powinno pełne zrozumienie w całym społeczeństwie, szczególnie ze względu na konieczność zatrudnienia już od 1962 r., a właściwie od 1963 r. ogromnej ilości ludzi w wieku zdolności do pracy. Zagadnienie to należy szeroko popularyzować. Zrozumienie obiektywnych konieczności zwiększonego wysiłku a lego narodu na rzecz inwestycji warunkujących ogólny rozwój Polski Ludowej, zabezpieczających pełne zatrudnienie, wzrost sił wytwórczych i wzrost stopy życiowej, a w związku z tym wzmocnienie polityczne — jest sprawą zasadniczego znaczenia.</u> | |
529 | + <u xml:id="u-7.10" who="#PoselGrabskiAndrzej">Drugą obiektywną przyczyną stwarzającą lepsze niż poprzednio warunki dla rozwoju Polski Ludowej, dla realizacji planów rozwoju gospodarki narodowej jest przyśpieszenie budownictwa socjalistycznego i coraz większe zespolenie narodu polskiego wokół idei socjalistycznego postępu. Ugruntowujące się powszechnie przekonanie o słuszności politycznej linii partii i jej kierownictwa z Władysławem Gomułką na czele, przeświadczenie ludzi pracy bezpartyjnych lub członków wszystkich partii politycznych, wierzących i niewierzących dowodzi, że udział w budownictwie socjalistycznym jest najlepszym wyrazem patriotyzmu polskiego.</u> | |
530 | + <u xml:id="u-7.11" who="#PoselGrabskiAndrzej">Jest wielką zasługą partii i rządu, że stan taki nadal się pogłębia. Na gruncie tego pozytywnego zjawiska widzimy wzrost wkładów oszczędnościowych w PKO, jeszcze niedostatecznie dobry, ale prawidłowszy niż dawniej stosunek do pracy, wzrost wydajności pracy, rozwój poczucia gospodarności w zakładach pracy, na wsi, rozwój budownictwa spółdzielczego, czyny społeczne.</u> | |
531 | + <u xml:id="u-7.12" who="#PoselGrabskiAndrzej">Poprzez uchwalenie kodeksu postępowania administracyjnego stworzone zostały również podstawy do dalszego rozwoju demokracji socjalistycznej, do podniesienia sprawności działania, prawidłowszego stosunku między władzą i obywatelem. Jest wielkim zadaniem wychowawczym i społecznym popularyzowanie postanowień tego kodeksu dla pełnego wprowadzenia ich w życie.</u> | |
532 | + <u xml:id="u-7.13" who="#PoselGrabskiAndrzej">Wspomniałem poprzednio, iż nowy plan rozwoju gospodarczego, przedstawiony przez obywatela Prezesa Rady Ministrów, jest częścią pianiu perspektywicznego, który będzie skoordynowany z takimi samymi planami innych krajów socjalistycznych.</u> | |
533 | + <u xml:id="u-7.14" who="#PoselGrabskiAndrzej">Zagadnienie pogłębienia współpracy gospodarczej między Polską a resztą krajów socjalistycznych ma dla nas ogromne znaczenie. Należy konsekwentnie pogłębiać w społeczeństwie przeświadczenie, iż współdziałanie Polski z krajami obozu socjalistycznego, oparte na zasadzie międzynarodowego podziału pracy, jest jednym z najważniejszych środków w podniesieniu produkcji i spożycia w Polsce do poziomu naj bardziej rozwiniętych kraj ów Europy. Realizacja tej zasady będzie najlepszym przykładem wyższości ustrój u socjalistycznego nad kapitalistycznym, będzie podstawą zwycięstwa socjalizmu w pokojowym współzawodnictwie ustrojów społecznych.</u> | |
534 | + <u xml:id="u-7.15" who="#PoselGrabskiAndrzej">Wysoki Sejmie! Przedstawione Sejmowi przez Prezesa Rady Ministrów zasady i kierunki polskiej polityki zagranicznej ze względu na jej pokojowy, postępowy i patriotyczny charakter muszą budzić w społeczeństwie całkowite uznanie.</u> | |
535 | + <u xml:id="u-7.16" who="#PoselGrabskiAndrzej">Zimnowojenna, a często nawet agresywna polityka rządów państw kapitalistycznych, neokolonializm, awantury wojenno-interwencyjne, jak na przykład swego czasu w Suezie czy ostatnio na Kubie, uzbrajanie militarystów w Niemczech, sprzyjanie rewizjonizmowi i tym podobne — przekonują nasze społeczeństwo, że polityka rządów niektórych państw kapitalistycznych nie uwzględnia praw rozwoju dziejowego. Wszystkie wymienione poczynania polityków obozu zimnowojennego wykazują znamiona bankructwa. Jest to dla wszystkich oczywiste, niemniej jednak bankruci, którzy chcą odwracać koło historii, mogą być niebezpieczni.</u> | |
536 | + <u xml:id="u-7.17" who="#PoselGrabskiAndrzej">Te próby odwracania historii są specjalnie drastyczne w oficjalnej i nieoficjalnej polityce zachodnioniemieckiej. Uparte niedostrzeganie istnienia dwóch odrębnych państw niemieckich, stałe negowanie faktycznej przecież i niezmiennej granicy na Odrze i Nysie, przeciwdziałanie, gdzie się tylko da, zawarciu traktatu pokojowego i uregulowaniu sprawy Berlina, kultywowanie nastrojów tymczasowości wśród przesiedleńców i przeszkadzanie ich ostatecznemu wrośnięciu w społeczeństwo Niemieckiej Republiki Federalnej, podsycanie nastrojów rewizjonistycznych i nasilanie takiej propagandy, wreszcie zbrojenia prowadzone przez znanych hitlerowskich — „fachowców” od mordów i ludobójstwa, domagających się przy tym coraz natarczywiej broni nuklearnej, są tego najlepszym dowodem.</u> | |
537 | + <u xml:id="u-7.18" who="#PoselGrabskiAndrzej">Trzeba stwierdzić wyraźnie: naród polski nie żywi wrogich uczuć wobec narodu niemieckiego. Nasze dobrosąsiedzkie i przyjacielskie stosunki z NRD wyraźnie wskazują, że jest możliwy nowy etap historycznych stosunków z narodem niemieckim. Ale nie możemy udawać, że nie dostrzegamy tego, co się dzieje w NRF i do czego dąży jej polityka, bo— jak słusznie stwierdził niedawno Władysław Gomułka — nie ma problemu polskiej granicy zachodniej, jest tylko problem wojny i pokoju.</u> | |
538 | + <u xml:id="u-7.19" who="#PoselGrabskiAndrzej">Stąd — co tak słusznie zresztą podkreślił Prezes Rady Ministrów — możemy unormować stosunki dyplomatyczne z NRF, a nawet ułożyć je w sposób pozytywny, ale warunkiem tego jest uznanie istniejącej rzeczywistości, a więc uznawanie granic na Odrze i Nysie.</u> | |
539 | + <u xml:id="u-7.20" who="#PoselGrabskiAndrzej">Polityka zagraniczna Polskiej Rzeczy pospolitej Ludowej wytyczona jest najgłębiej pojętym interesem narodowym, ideologiczną wspólnotą z krajami socjalistycznymi, a przede wszystkim ze Związkiem Radzieckim. Daje to nam pewność, spokój i bezpieczeństwo oraz perspektywy realnego współdziałania w walce o postęp i pokój na całym świecie.</u> | |
540 | + <u xml:id="u-7.21" who="#PoselGrabskiAndrzej">Zakreślone przez partię i rząd wielkie, ambitne zadania rozwoju polskiej gospodarki narodowej nie zawsze będą łatwe do zrealizowania. Wymagać to będzie wielkiego wysiłku całego społeczeństwa i każdego obywatela Polski Ludowej z osobna. Obowiązkiem więc każdego z nas, wszystkich organizacji politycznych i społecznych, zjednoczonych we Froncie Jedności Narodu, jest mobilizowanie społeczeństwa na każdym odcinku działalności zawodowej i publicznej do wytężonej pracy nad realizacją wytyczonych celów.</u> | |
541 | + <u xml:id="u-7.22" who="#PoselGrabskiAndrzej">Stowarzyszenie PAX i ruch społecznie postępowy, które reprezentuję w Wysokim Sejmie, deklarują aktywne poparcie wytyczonego przez partię i rząd programu dalszego rozwoju gospodarki polskiej, programu postępu socjalistycznego i umocnienia pokoju na świecie.</u> | |
542 | + <u xml:id="u-7.23" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
543 | + <u xml:id="u-7.24" who="#PoselGrabskiAndrzej">Marszałek: Udzielam głosu posłowi Janowi Frankowskiemu.</u> | |
544 | + <u xml:id="u-7.25" who="#PoselGrabskiAndrzej">Poseł Frankowski Jan: Wysoki Sejmie! Jestem jednym z trzech posłów, będących członkami Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego, którzy wybrani zostali na posłów do Sejmu ze wspólnej listy Frontu Jedności Narodu. Już sam fakt, że jesteśmy jednymi z członków Frontu Jedności Narodu, wpływa w sposób zasadniczy na stosunek do dzisiejszego expose Prezesa Rady Ministrów. Treść wypowiedzi Prezesa Rady Ministrów stanowi program działania rządu, który ma realizować założenia zawarte w programie wyborczym Frontu Jedności Narodu, założenia zgodne z kierunkiem rozwoju naszego państwa ludowego. Dodać należy, że założenia te przeszły próbę ogniową, umożliwiły bowiem trudne dzieło odbudowy oraz wielkie dzieło przebudowy struktury społeczno-gospodarczej kraju.</u> | |
545 | + <u xml:id="u-7.26" who="#PoselGrabskiAndrzej">Po tych wstępnych stwierdzeniach ograniczę się do poruszenia niektórych problemów.</u> | |
546 | + <u xml:id="u-7.27" who="#PoselGrabskiAndrzej">W zakresie polityki wewnętrznej zasługują na szczególne podkreślenie te wszystkie akcenty expose Premiera, które można określić ogólnie jako umacnianie i pogłębianie praworządności, rozumianej jako przestrzeganie prawa zarówno przez wszystkie organy władzy i administracji, jak i przez wszystkich obywateli. Zdajemy sobie sprawę z tego, że łatwiej jest stanowić prawa niż kształtować moralność obywatelską narodu, tak aby poszanowanie obowiązujących praw było przez szeroki ogół powszechnie odczuwane i uznane za właściwy sposób służby Ojczyźnie. Toteż słusznie kładziemy tak duży nacisk na wychowanie obywatela, na jego wysoki poziom moralny zarówno w życiu osobistym, jak i społecznym. Zadaniem Sejmu jako całości i nas wszystkich posłów jest upowszechnianie tych tak ważnych cnót obywatelskich, jak uczciwość, pracowitość, poszanowanie prawa, poszanowanie mienia społecznego.</u> | |
547 | + <u xml:id="u-7.28" who="#PoselGrabskiAndrzej">Należałem do tych posłów, którzy w poprzedniej kadencji uchwalili plan pięcioletni. Zdaję sobie sprawę z trudności, jakie napotyka i napotykać będzie realizacja tego planu. Zdaję sobie sprawę z konieczności ich przezwyciężenia. Z kontaktów ze społeczeństwem odnoszę niejednokrotnie wrażenie, że skłonne jest ono do powiększenia odpowiedzialności rządu za wykonanie planu i do pomniejszenia odpowiedzialności osobistej każdego z obywateli. Tymczasem tak z samej natury naszego kraju, jak i z treści planu gospodarczego wynika wysoki stopień odpowiedzialności każdego obywatela za jego wykonanie.</u> | |
548 | + <u xml:id="u-7.29" who="#PoselGrabskiAndrzej">Oczywiście, wiele dróg prowadzi do wzrostu w społeczeństwie tego poczucia osobistej odpowiedzialności. Sądzę, że jednym ze sposobów pogłębienia zrozumienia tego tak zasadniczego faktu będzie, między innymi, stosunek Sejmu i rządu do postulatów zgłaszanych przez społeczeństwo. Skoro bowiem my stawiamy wymagania pod jego adresem — to równocześnie społeczeństwo bacznie śledzi, jak traktowane są jego postulaty wysuwane pod naszym adresem. Społeczeństwo interesuje się nie tylko tym, czy one są wysłuchane, ale przede wszystkim tym, czy są one wszechstronnie rozważone i czy w miarę ich słuszności — realizowane. Ta świadomość możliwości wpływania przez społeczeństwo na treść aktów rządowych jest czynnikiem wychowującym nasze społeczeństwo w poczuciu osobistej odpowiedzialności za losy kraju.</u> | |
549 | + <u xml:id="u-7.30" who="#PoselGrabskiAndrzej">W akcji przedwyborczej zgłoszono tysiące wniosków i postulatów. Dobrze się stało, że zarówno Rada Państwa, jak i Prezes Rady Ministrów wydali odpowiednie zalecenia o sposobie ich rozpatrywania i załatwiania. Pragnę wysunąć pod rozwagę Prezesa Rady Ministrów propozycję, aby Sejm został w odpowiednim czasie poinformowany o sposobie załatwienia tych wniosków i postulatów. Chciałbym w szczególności zwrócić uwagę zarówno Sejmu, jak i rządu na postulat, który ma znaczenie szersze, a nie lokalne, i był wielokrotnie wysuwany na spotkaniach przedwyborczych.</u> | |
550 | + <u xml:id="u-7.31" who="#PoselGrabskiAndrzej">Wyborcy zapytywali, co konkretnie oznacza następujące sformułowanie, zawarte w programie wyborczym Frontu Jedności Narodu: — „Nastąpi dalsza poprawa rent i emerytur”. Zdaję sobie doskonale sprawę z tego, z jak poważnym wysiłkiem finansowym jest związana realizacja tego zadania. Mówiłem o tym z całą szczerością na spotkaniach z wyborcami. Jeśli o tym dziś mówię, to dlatego, by dać wyraz mojemu przeświadczeniu, że sprawa ta nie zejdzie z pola widzenia zarówno Sejmu, jak i rządu i będzie miała swoją wysoką rangę wśród problemów, których wagi nie kwestionuję, a które ze względu na ograniczone możliwości skarbu państwa w minionym czteroleciu nie mogły być właściwie rozwiązane.</u> | |
551 | + <u xml:id="u-7.32" who="#PoselGrabskiAndrzej">Przechodzę do polityki zagranicznej. Notujemy na tym odcinku zgodność poglądów narodu, Sejmu i rządu. Polityka pokoju, odprężenia międzynarodowego, ścisłego sojuszu ze Związkiem Radzieckim i krajami obozu socjalistycznego, polityka pokojowego współistnienia wszystkich państw niezależnie od ich ustroju społecznego, polityka obrony praw ludów uciskanych, dążących do wolności i niepodległości wbrew kolonizatorom — to słuszna linia, dobrze reprezentowana i realizowana przez nasz rząd, przez rząd, za którym stoi zwarty cały naród.</u> | |
552 | + <u xml:id="u-7.33" who="#PoselGrabskiAndrzej">Chciałbym jeszcze stwierdzić, co następuje. Słowa Prezesa Rady Ministrów, dotyczące rewizjonizmu w polityce Niemieckiej Republiki Federalnej, zasługują na szczególną uwagę. Jest moim obowiązkiem jako katolika stwierdzić, że katolicy w Polsce Ludowej właściwie i jednoznacznie oceniają wszelkie propozycje, które mówią o rzekomo pokojowych możliwościach rozwiązania problemów granicznych czy też wysuwają wprost lub w sposób zamaskowany tezę o możliwości tak zwanego kondominium. Właśnie jako katolik odrzucam tego rodzaju oferty, niezależnie od tego, czy będą one pochodziły z ust katolika kanclerza Adenauera, czy też biskupa Berlina kardynała Juliusza Döpfnera. Nie ma bowiem dla Polaków sprawy granic, jest tylko sprawa pokoju. Dlatego też popierać będziemy wszelkie wysiłki rządu, zmierzające do zwalczania niemieckiego militaryzmu, do zawarcia traktatu pokojowego z Niemcami, do przekształcenia Berlina zachodniego w wolne miasto.</u> | |
553 | + <u xml:id="u-7.34" who="#PoselGrabskiAndrzej">Wysoki Sejmie! Była tu już dziś mowa o stosunkach Kościół — Państwo. Ze zrozumiałych powodów są one przedmiotem mego szczególnego zainteresowania. Nie nadużyję słowa, jeśli stwierdzę, że wszystkim nam zależy na tym, aby stosunki te układały się harmonijnie. Zdajemy sobie sprawę również z tego, że potrzeba w tym wypadku wiele dobrej woli, cierpliwości i taktu. Fakt masowego udziału ludzi wierzących w wyborach do Sejmu i fakt zasiadania ma ławach poselskich przedstawicieli trzech ugrupowań katolików dowodzą, że zachowując swoje odrębności światopoglądowe można je pogodzić z realizacją wszystkich wspólnych założeń i zadań Frontu Jedności Narodu.</u> | |
554 | + <u xml:id="u-7.35" who="#PoselGrabskiAndrzej">Wieloletnia obserwacja życia w Polsce dowodzi, że miliony ludzi wierzących realizują codziennie wraz z niewierzącymi te same założenia. Taka, a nie inna jest rzeczywistość w Polsce Ludowej. Jestem głęboko przekonany, że gdyby mający prawo reprezentowania Kościoła stwarzali jak najwięcej konkretnych faktów — świadczących o tym, że stoją na gruncie zasad ustroju Polski Ludowej — wytworzyłby się klimat wzajemnego zrozumienia i zaufania. W takim klimacie niejeden sporny lub nie załatwiony dotychczas problem mógłby łatwiej znaleźć właściwe rozwiązanie.</u> | |
555 | + <u xml:id="u-7.36" who="#PoselGrabskiAndrzej">Zarówno ja, jak i moi koledzy posłowie, będący członkami Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego, będziemy się starali w dostępnych nam środowiskach szerzyć zrozumienie i słuszność takiej właśnie czynnej postawy. Niezależnie od tego będę nadal, podobnie jak to czyniłem dotychczas, przedkładać rządowi w razie potrzeby we właściwy sposób postulaty w sprawach związanych z duszpasterską działalnością Kościoła.</u> | |
556 | + <u xml:id="u-7.37" who="#PoselGrabskiAndrzej">Chciałbym jeszcze na moment nawiązać do niektórych wypowiedzi posła doktora Stommy, a szczególnie do tej części jego wypowiedzi, która dotyczyła problemu tak zwanego — „uniformizmu”. Ja także umiałbym wskazać przykłady trudności wynikających z — „uniformizmu”. Mógłbym nawet operować większą ilością liter alfabetu niż tą jedną literą obywatelką K. Chcę jednak z całą szczerością oświadczyć, że potrafiłbym przytoczyć również niejeden przykład ludzi wierzących pracujących na bardzo odpowiedzialnych stanowiskach.</u> | |
557 | + <u xml:id="u-7.38" who="#PoselGrabskiAndrzej">Jeśli już mowa o Ministerstwie Sprawiedliwości — bo taki przykład cytował poseł Stomma — to chciałbym stwierdzić, że na przykład w czasie kampanii wyborczej spotkałem dwóch bezpartyjnych prezesów sądu powiatowego, ludzi wierzących. Są obaj zadowoleni ze swej pracy i żaden nie uskarżał mi się na trudności. W pełni doceniam uwagi posła Stommy, ale pozwalam sobie wyrazić tylko wątpliwość, czy zasięg pola jego obserwacji był aż tak duży, że pozwolił mu na tak daleko idące uogólnienia.</u> | |
558 | + <u xml:id="u-7.39" who="#PoselGrabskiAndrzej">A jeśli już mowa o — „uniformizmie” działaczy partyjnych, to może należałoby czasem wspomnieć i o — „uniformizmie” w obozie katolickim. Prawo polaryzacji widocznie działa.</u> | |
559 | + <u xml:id="u-7.40" who="#PoselGrabskiAndrzej">Są nam znane przykłady, kiedy pewne osoby są poddawane krzywdzącym często ocenom z uwagi na ich przekonania polityczne.</u> | |
560 | + <u xml:id="u-7.41" who="#PoselGrabskiAndrzej">Ale nie mówię o tym nigdy z trybuny sejmowej, tak samo jak nigdy z trybuny sejmowej nie obciąłem wyprowadzać wniosków ma temat szerokiego frontu — „uniformizmu”. Gdy wypadki — „uniformizmu” spotykam, to po prostu interweniuję u właściwego kierownika resortu i muszę powiedzieć, że nieraz udaje się te sprawy pozytywnie załatwić.</u> | |
561 | + <u xml:id="u-7.42" who="#PoselGrabskiAndrzej">Równocześnie obciąłbym podkreślić pewien pozytywny akcent w przemówieniu posła Stommy. Mówił on o tym, co i ja pozwoliłem sobie podkreślić, a mianowicie o konieczności pozytywnego stosunku wszystkich do zasad naszego ustroju i konieczności dawania temu wyrazu. Niech mi będzie wolno prosić posła Stommę, żeby pomógł nam serdecznie w tej akcji. Wszystkim nam bowiem bardzo na tym zależy.</u> | |
562 | + <u xml:id="u-7.43" who="#PoselGrabskiAndrzej">Wysoki Sejmie! Będziemy głosowali za udzieleniem votum zaufania rządowi. Tak jak razem stawaliśmy przed narodem w okresie przedwyborczym — omawiając wspólne nam założenia programu wyborczego Frontu Jedności Narodu — tak i dziś będziemy głosować razem z posłami Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, Stronnictwa Demokratycznego i z bezpartyjnymi. Jeśli w dalszej pracy parlamentarnej wysuwać będziemy krytyczne uwagi pod adresem rządu, to czynić to będziemy w przekonaniu, że wynikają one z istoty samej funkcji posła, że służą Rzeczypospolitej oraz dalszemu rozwojowi naszej Ojczyzny.</u> | |
563 | + <u xml:id="u-7.44" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
564 | + </div> | |
565 | + <div xml:id="div-8"> | |
566 | + <u xml:id="u-8.0" who="#Marszalek">Nikt więcej do głosu nie jest zapisany.</u> | |
567 | + <u xml:id="u-8.1" who="#Marszalek">Czy kto z Obywateli Posłów pragnie jeszcze zabrać głos?</u> | |
568 | + <u xml:id="u-8.2" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
569 | + <u xml:id="u-8.3" who="#Marszalek">Wobec tego zamykam dyskusję nad oświadczeniem Prezesa Rady Ministrów, Art. 48 regulaminu Sejmu ustala, że Sejm powołuje rząd Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej zwykłą większością głosów w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów. Wnioski Prezesa Rady Ministrów są głosowane łącznie.</u> | |
570 | + <u xml:id="u-8.4" who="#Marszalek">Na podstawie listy obecności stwierdzam, że w posiedzeniu biorą udział prawie wszyscy posłowie.</u> | |
571 | + <u xml:id="u-8.5" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u> | |
572 | + <u xml:id="u-8.6" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za przedstawionymi wnioskami obywatela Prezesa Rady Ministrów co do składu rządu — zechce podnieść rękę.</u> | |
573 | + <u xml:id="u-8.7" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
574 | + <u xml:id="u-8.8" who="#Marszalek">Kto jest przeciw wnioskom? Nikt.</u> | |
575 | + <u xml:id="u-8.9" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
576 | + <u xml:id="u-8.10" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm podjął uchwałę następującą:</u> | |
577 | + <u xml:id="u-8.11" who="#Marszalek">„Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej na podstawie art. 29 ust. 1 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej powołał na wniosek Prezesa Rady Ministrów następujących członków Rady Ministrów:</u> | |
578 | + </div> | |
579 | + <div xml:id="div-9"> | |
580 | + <u xml:id="u-9.0" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">ob. Stefan Ignar,</u> | |
581 | + <u xml:id="u-9.1" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Piotr Jaroszewicz ,</u> | |
582 | + <u xml:id="u-9.2" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Zenon Nowak,</u> | |
583 | + <u xml:id="u-9.3" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Eugeniusz Szyr,</u> | |
584 | + <u xml:id="u-9.4" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Julian Tokarski</u> | |
585 | + <u xml:id="u-9.5" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Przewodniczący Komisji Planowania przy Radzie Ministrów:</u> | |
586 | + <u xml:id="u-9.6" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">— ob. Stefan Jedrychowski</u> | |
587 | + <u xml:id="u-9.7" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Ministrowie:</u> | |
588 | + <u xml:id="u-9.8" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Minister Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych — ob. Marian Olewiński Minister Finansów —ob. Jerzy Albrecht Minister Gospodarki Komunalnej — ob. Stanisław Sroka Minister Górnictwa i Energetyki — ob. Jan Mitręga Minister Handlu Wewnętrznego — ob. Mieczysław Lesz Minister Handlu Zagranicznego — ob. Witold Trąmpczyński Minister Komunikacji — ob. Józef Popielas Minister Kultury i Sztuki — ob. Tadeusz Galiński Minister Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego — ob. Roman Gesing Minister Łączności — ob. Zygmunt Moskwa Minister Obrony Narodowej — ob. gen. broni Marian Spychalski Minister Oświaty — ob. Wacław Tułodziecki Minister Przemysłu Chemicznego — ob. Antoni Radliński Minister Przemysłu Ciężkiego — ob. Franciszek Waniołka Minister Przemysłu Lekkiego — ob. Eugeniusz Stawiński Minister Przemysłu Spożywczego i Skupu — ob. Feliks Pisula Minister Rolnictwa — ob. Mieczysław Jagielski Minister Spraw Wewnętrznych — ob. Władysław Wicha Minister Spraw Zagranicznych — ob. Adam Rapacki Minister Sprawiedliwości — ob. Marian Rybicki Minister Szkolnictwa Wyższego — ob. Henryk Gdański Minister Zdrowia i Opieki Społecznej — ob. Jerzy Sztachelski Minister Żeglugi — ob. Stanisław Darski Przewodniczmy Komitetów:</u> | |
589 | + <u xml:id="u-9.9" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Budownictwa, Urbanistyki i Architektury —ob. Stefan Pietrusiewicz Pracy i Płac — ob. Aleksander Burski Do Spraw Techniki — ob. Dionizy Smoleński.” Przystępujemy do punktu 3 porządku dziennego: Wybór sekretarzy Sejmu.</u> | |
590 | + <u xml:id="u-9.10" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Zgodnie z art. 26 regulaminu Sejm wybiera 10 sekretarzy.</u> | |
591 | + <u xml:id="u-9.11" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Konwent Seniorów przedstawia Sejmowi kandydatury, które są podane w rozdanym Obywatelom Posłom druku sejmowym nr 3.</u> | |
592 | + <u xml:id="u-9.12" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Czy są inne kandydatury?</u> | |
593 | + <u xml:id="u-9.13" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Nie słyszę.</u> | |
594 | + <u xml:id="u-9.14" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Proponuję, aby wszystkie kandydatury przegłosować łącznie.</u> | |
595 | + <u xml:id="u-9.15" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Sprzeciwu nie słyszę.</u> | |
596 | + <u xml:id="u-9.16" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Przystępujemy do głosowania.</u> | |
597 | + <u xml:id="u-9.17" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto z Obywateli Posłów jest za wnioskiem Konwentu Seniorów w tej sprawie — zechce podnieść rękę.</u> | |
598 | + <u xml:id="u-9.18" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Dziękuję.</u> | |
599 | + <u xml:id="u-9.19" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
600 | + <u xml:id="u-9.20" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
601 | + <u xml:id="u-9.21" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Stwierdzam, że wybór sekretarzy Sejmu został dokonany.</u> | |
602 | + <u xml:id="u-9.22" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Na sekretarzy dzisiejszego posiedzenia powołuję posłów Halinę Ciesielską i Tadeusza Urbana.</u> | |
603 | + <u xml:id="u-9.23" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Protokół i listę mówców prowadzi poseł Tadeusz Urban.</u> | |
604 | + <u xml:id="u-9.24" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Proszę Posłów Sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u> | |
605 | + <u xml:id="u-9.25" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Przystępujemy do punktu 4 porządku dziennego: Wybór stałych komisji sejmowych (druk nr 4).</u> | |
606 | + <u xml:id="u-9.26" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">W myśl art. 28 regulaminu Sejm wybiera 19 stałych komisji.</u> | |
607 | + <u xml:id="u-9.27" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Wyboru Komisji Mandatowo-Regulaminowej Sejm dokonał na poprzednim posiedzeniu.</u> | |
608 | + <u xml:id="u-9.28" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Uzgodnione i zaproponowane przez Konwent Seniorów składy pozostałych 18 komisji zamieszczone są w druku sejmowym nr 4, który został Obywatelom Posłom doręczony.</u> | |
609 | + <u xml:id="u-9.29" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Przystępujemy do wyboru Komisji Budownictwa i Gospodarki Komunalnej.</u> | |
610 | + <u xml:id="u-9.30" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Jest jeszcze dodatkowa propozycja, aby uzupełnić listę kandydatów nazwiskiem posła Jerzego Jabłkiewicza, bezpartyjnego.</u> | |
611 | + <u xml:id="u-9.31" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Czy są uwagi w sprawie składu tej komisji?</u> | |
612 | + <u xml:id="u-9.32" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Nie słyszę.</u> | |
613 | + <u xml:id="u-9.33" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Przystępujemy do głosowania.</u> | |
614 | + <u xml:id="u-9.34" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto z Obywateli Posłów jest za wyborem wymienionych we wniosku posłów do Komisji Budownictwa i Gospodarki Komunalnej zechce podnieść rękę.</u> | |
615 | + <u xml:id="u-9.35" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Dziękuję.</u> | |
616 | + <u xml:id="u-9.36" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
617 | + <u xml:id="u-9.37" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto się wstrzymał od głosowania. Nikt.</u> | |
618 | + <u xml:id="u-9.38" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Przystępujemy do wyboru Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi.</u> | |
619 | + <u xml:id="u-9.39" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Czy są jakieś uwagi w sprawie składu proponowanego przez Konwent Seniorów?</u> | |
620 | + <u xml:id="u-9.40" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Nie słyszę.</u> | |
621 | + <u xml:id="u-9.41" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest za wyborem Komisji w proponowanym składzie?</u> | |
622 | + <u xml:id="u-9.42" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Dziękuję.</u> | |
623 | + <u xml:id="u-9.43" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
624 | + <u xml:id="u-9.44" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
625 | + <u xml:id="u-9.45" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Przystępujemy do wyboru Komisji Handlu Wewnętrznego.</u> | |
626 | + <u xml:id="u-9.46" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Są jeszcze dodatkowe propozycje, aby do Komisji Handlu Wewnętrznego wprowadzić posła Franciszka Śliwę z ramienia ZSL oraz skreślić posła Szczepaniaka ze Stronnictwa Demokratycznego, który wejdzie do innej komisji.</u> | |
627 | + <u xml:id="u-9.47" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Czy są jakieś uwagi w sprawie kandydatur do tej Komisji?</u> | |
628 | + <u xml:id="u-9.48" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Nie słyszę.</u> | |
629 | + <u xml:id="u-9.49" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest za wyborem Komisji w proponowanym okładzie— proszę o podniesienie ręki.</u> | |
630 | + <u xml:id="u-9.50" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Dziękuję.</u> | |
631 | + <u xml:id="u-9.51" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
632 | + <u xml:id="u-9.52" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
633 | + <u xml:id="u-9.53" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Przystępujemy do wyboru Komisja Handlu Zagranicznego.</u> | |
634 | + <u xml:id="u-9.54" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Czy są jakieś uwagi co do proponowanego składu?</u> | |
635 | + <u xml:id="u-9.55" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Nie słyszę.</u> | |
636 | + <u xml:id="u-9.56" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest za wyborem Komisji w proponowanym składzie?</u> | |
637 | + <u xml:id="u-9.57" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Dziękuję.</u> | |
638 | + <u xml:id="u-9.58" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
639 | + <u xml:id="u-9.59" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
640 | + <u xml:id="u-9.60" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Przystępujemy do wyboru Komisji Komunikacji i Łączności. Są także jeszcze propozycje, aby z ramienia Klubu Poselskiego PZPR wprowadzić do tej Komisji dodatkowo następujących posłów:</u> | |
641 | + <u xml:id="u-9.61" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Gutowski Tadeusz</u> | |
642 | + <u xml:id="u-9.62" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Heidner Stanisław</u> | |
643 | + <u xml:id="u-9.63" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Wojtowicz Czesław</u> | |
644 | + <u xml:id="u-9.64" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Zieliński Stanisław oraz Pytel Paweł — bezpartyjny</u> | |
645 | + <u xml:id="u-9.65" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Z listy przedstawionej Obywatelom Posłom proponuje się skreślić posłów Ryszarda Kubalewskiego i Zygmunta Olczaka, którzy przejdą do innych komisji.</u> | |
646 | + <u xml:id="u-9.66" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Ozy są jakieś uwagi co do składu Komisji?</u> | |
647 | + <u xml:id="u-9.67" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Nie słyszę.</u> | |
648 | + <u xml:id="u-9.68" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest za wyborem Komisji w proponowanym składzie — zechce podmieść rękę.</u> | |
649 | + <u xml:id="u-9.69" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Dziękuję.</u> | |
650 | + <u xml:id="u-9.70" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
651 | + <u xml:id="u-9.71" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
652 | + <u xml:id="u-9.72" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Przystępujemy do wyboru Komisji Kultury i Sztuki.</u> | |
653 | + <u xml:id="u-9.73" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Proponuje się skreślić kandydaturę posłanki Heleny Martyki z ramienia Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, która ma wejść do innej komisji.</u> | |
654 | + <u xml:id="u-9.74" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Czy są inne uwagi?</u> | |
655 | + <u xml:id="u-9.75" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Nie słyszę.</u> | |
656 | + <u xml:id="u-9.76" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest za wyborem Komisji w proponowanym składzie?</u> | |
657 | + <u xml:id="u-9.77" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Dziękuję.</u> | |
658 | + <u xml:id="u-9.78" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
659 | + <u xml:id="u-9.79" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
660 | + <u xml:id="u-9.80" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Przystępujemy do wyboru Komisji Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego.</u> | |
661 | + <u xml:id="u-9.81" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Czy są jakieś uwagi?</u> | |
662 | + <u xml:id="u-9.82" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Nie słyszę.</u> | |
663 | + <u xml:id="u-9.83" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest za wyborem Komisji w proponowanym składzie — zechce podnieść rękę.</u> | |
664 | + <u xml:id="u-9.84" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Dziękuję.</u> | |
665 | + <u xml:id="u-9.85" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
666 | + <u xml:id="u-9.86" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
667 | + <u xml:id="u-9.87" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Przystępujemy do wyboru Komisji Obrony Narodowej.</u> | |
668 | + <u xml:id="u-9.88" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Czy są jakieś uwagi?</u> | |
669 | + <u xml:id="u-9.89" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Nie słyszę.</u> | |
670 | + <u xml:id="u-9.90" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest za wyborem Komisji w proponowanym składzie?</u> | |
671 | + <u xml:id="u-9.91" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Dziękuję.</u> | |
672 | + <u xml:id="u-9.92" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
673 | + <u xml:id="u-9.93" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
674 | + <u xml:id="u-9.94" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Przystępujemy do wyboru Komisji Oświaty i Nauki.</u> | |
675 | + <u xml:id="u-9.95" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Tu proponuje się dodać jeszcze kandydaturę posła Marii Rodak z ramienia Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej oraz skreślić kandydaturę posła Jarosińskiego, który wchodzi do innej komisji.</u> | |
676 | + <u xml:id="u-9.96" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Czy są jakieś uwagi?</u> | |
677 | + <u xml:id="u-9.97" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Nie ma.</u> | |
678 | + <u xml:id="u-9.98" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest za wyborem Komisji w proponowanym składzie — proszę o podniesienie ręki.</u> | |
679 | + <u xml:id="u-9.99" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Dziękuję.</u> | |
680 | + <u xml:id="u-9.100" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
681 | + <u xml:id="u-9.101" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
682 | + <u xml:id="u-9.102" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Przystępujemy do wyboru Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów.</u> | |
683 | + <u xml:id="u-9.103" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Proszę o sprostowanie poz. 26. Powinno być: Pawlak Władysław, a nie Stanisław.</u> | |
684 | + <u xml:id="u-9.104" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Czy są jakieś uwagi?</u> | |
685 | + <u xml:id="u-9.105" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Nie słyszę.</u> | |
686 | + <u xml:id="u-9.106" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest za wyborem Komisji — zechce podnieść rękę.</u> | |
687 | + <u xml:id="u-9.107" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Dziękuję.</u> | |
688 | + <u xml:id="u-9.108" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
689 | + <u xml:id="u-9.109" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto się wstrzymał od glosowania? Nikt.</u> | |
690 | + <u xml:id="u-9.110" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Przystępujemy do wyboru Komisji Pracy i Spraw Socjalnych.</u> | |
691 | + <u xml:id="u-9.111" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Proponuje się dopisać jeszcze posła Jana Ozgę z ramienia Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.</u> | |
692 | + <u xml:id="u-9.112" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Czy są jakieś inne uwagi?</u> | |
693 | + <u xml:id="u-9.113" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Nie słyszę.</u> | |
694 | + <u xml:id="u-9.114" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest za wyborem Komisji w proponowanym składzie?</u> | |
695 | + <u xml:id="u-9.115" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Dziękuję.</u> | |
696 | + <u xml:id="u-9.116" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
697 | + <u xml:id="u-9.117" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
698 | + <u xml:id="u-9.118" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Przystępujemy do wyboru Komisji Przemysłu Ciężkiego, Chemicznego i Górnictwa.</u> | |
699 | + <u xml:id="u-9.119" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Z listy przedstawionej Obywatelom Posłom proponuje się skreślić posła Pawła Pytla i Jana Ozgę, którzy wejdą do innych komisji. Jednocześnie proponuje się dopisać następujące kandydatury:</u> | |
700 | + <u xml:id="u-9.120" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kubalewski Ryszard z ramienia Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i Rozmiarek Aleksander z ramienia Stronnictwa Demokratycznego.</u> | |
701 | + <u xml:id="u-9.121" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Czy są jakieś uwagi?</u> | |
702 | + <u xml:id="u-9.122" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Nie słyszę.</u> | |
703 | + <u xml:id="u-9.123" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest za wyborem Komisji w proponowanym składzie?</u> | |
704 | + <u xml:id="u-9.124" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Dziękuję.</u> | |
705 | + <u xml:id="u-9.125" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
706 | + <u xml:id="u-9.126" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
707 | + <u xml:id="u-9.127" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Przystępujemy do wyboru Komisji Przemysłu Lekkiego, Rzemiosła i Spółdzielczości Pracy.</u> | |
708 | + <u xml:id="u-9.128" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Z listy przedstawionej przez Klub Poselski Stronnictwa Demokratycznego proponuje się skreślić nazwisko posła Aleksandra Rozmiarka, a na jego miejsce wpisać posła Czesława Szczepaniaka.</u> | |
709 | + <u xml:id="u-9.129" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Czy są jakieś uwagi?</u> | |
710 | + <u xml:id="u-9.130" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Nie słyszę.</u> | |
711 | + <u xml:id="u-9.131" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest za wyborem Komisji w proponowanym składzie?</u> | |
712 | + <u xml:id="u-9.132" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Dziękuję.</u> | |
713 | + <u xml:id="u-9.133" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
714 | + <u xml:id="u-9.134" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
715 | + <u xml:id="u-9.135" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Przystępujemy do wyboru Komisji Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego.</u> | |
716 | + <u xml:id="u-9.136" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Proszę o sprostowanie błędu w poz. 42. powinno być — „Włodarczak”, a nie „Włodarczych”.</u> | |
717 | + <u xml:id="u-9.137" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Ozy są jakieś uwagi?</u> | |
718 | + <u xml:id="u-9.138" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Nie słyszę.</u> | |
719 | + <u xml:id="u-9.139" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest za wyborem Komisji w proponowanym składzie?</u> | |
720 | + <u xml:id="u-9.140" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Dziękuję.</u> | |
721 | + <u xml:id="u-9.141" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
722 | + <u xml:id="u-9.142" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
723 | + <u xml:id="u-9.143" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Przystępujemy do wyboru Komisji Spraw Wewnętrznych.</u> | |
724 | + <u xml:id="u-9.144" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Proponuje się uzupełnienie listy członków Komisji przez dopisanie posła Czesława Burskiego z ZSL i Eleonory Runik — bezpartyjnej.</u> | |
725 | + <u xml:id="u-9.145" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Czy są jakieś uwagi co do proponowanego składu Komisji?</u> | |
726 | + <u xml:id="u-9.146" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Nie słyszę.</u> | |
727 | + <u xml:id="u-9.147" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest za wyborem Komisji w proponowanym składzie?</u> | |
728 | + <u xml:id="u-9.148" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Dziękuję.</u> | |
729 | + <u xml:id="u-9.149" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
730 | + <u xml:id="u-9.150" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
731 | + <u xml:id="u-9.151" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Przystępujemy do wyboru Komisji Spraw Zagranicznych.</u> | |
732 | + <u xml:id="u-9.152" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Tu również są jeszcze dodatkowe kandydatury posłów Stanisława Osińskiego i Stefana Siekierskiego z ramienia PZPR i Czesława Sadowskiego z ramienia ZSL.</u> | |
733 | + <u xml:id="u-9.153" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Czy są jakieś uwagi?</u> | |
734 | + <u xml:id="u-9.154" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Nie słyszę.</u> | |
735 | + <u xml:id="u-9.155" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest za wyborem Komisji w proponowanym składzie?</u> | |
736 | + <u xml:id="u-9.156" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Dziękuję.</u> | |
737 | + <u xml:id="u-9.157" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
738 | + <u xml:id="u-9.158" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
739 | + <u xml:id="u-9.159" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Przystępujemy do wyboru Komisji Wymiaru Sprawiedliwości.</u> | |
740 | + <u xml:id="u-9.160" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Czy są jakieś uwagi?</u> | |
741 | + <u xml:id="u-9.161" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Nie słyszę.</u> | |
742 | + <u xml:id="u-9.162" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest za wyborem Komisji w proponowanym składzie?</u> | |
743 | + <u xml:id="u-9.163" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Dziękuję.</u> | |
744 | + <u xml:id="u-9.164" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
745 | + <u xml:id="u-9.165" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
746 | + <u xml:id="u-9.166" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Przystępujemy do wyboru Komisji Zdrowia i Kultury Fizycznej.</u> | |
747 | + <u xml:id="u-9.167" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Czy są jakieś uwagi?</u> | |
748 | + <u xml:id="u-9.168" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Nie słyszę.</u> | |
749 | + <u xml:id="u-9.169" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest za wyborem Komisji w proponowanym składzie?</u> | |
750 | + <u xml:id="u-9.170" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Dziękuję.</u> | |
751 | + <u xml:id="u-9.171" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
752 | + <u xml:id="u-9.172" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
753 | + <u xml:id="u-9.173" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Stwierdzam, że Sejm dokonał wyboru stałych komisji sejmowych.</u> | |
754 | + <u xml:id="u-9.174" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia Sejmu został wyczerpany.</u> | |
755 | + <u xml:id="u-9.175" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Na tym kończymy 2 posiedzenie Sejmu.</u> | |
756 | + <u xml:id="u-9.176" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Protokół dzisiejszego posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Biurze Sejmu.</u> | |
757 | + <u xml:id="u-9.177" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">O terminie i porządku dziennym następnego posiedzenia zostaną Obywatele Posłowie powiadomieni.</u> | |
758 | + <u xml:id="u-9.178" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Proszę Obywatela Sekretarza Tadeusza Urbana o odczytanie komunikatu o posiedzeniach komisji sejmowych.</u> | |
759 | + <u xml:id="u-9.179" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">Sekretarz poseł Tadeusz Urban: Posiedzenia komisji sejmowych odbędą się w dniu dzisiejszym, to jest 18 maja br., według następującego planu:</u> | |
760 | + <u xml:id="u-9.180" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">o godz. 19 min. 30:</u> | |
761 | + <u xml:id="u-9.181" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">1)Budownictwa i Gospodarki Komunalnej — w sali nr 67 w Domu Poselskim, 2)Handlu Wewnętrznego — w sali nr 70 w Domu Poselskim, 3)Obrony Narodowej — w sali nr 101, 4)Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów — w sali nr 118, 5)Spraw Zagranicznych — w sali nr 102, 6)Wymiaru Sprawiedliwości — w sali nr 121.</u> | |
762 | + <u xml:id="u-9.182" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">O godz. 20 zbiorą się następujące komisje:</u> | |
763 | + <u xml:id="u-9.183" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">7)Gospodarki Morskiej i Żeglugi — w sali nr 101, 8)Kultury i Sztuki — w sali nr 67 w Domu Poselskim, 9)Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego — w sald nr 121 w Domu Poselskim, 10) Przemysłu Ciężkiego, Chemicznego i Górnictwa — w sali nr 102 w Domu Poselskim, 11) Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego — w sali nr 118 w Domu Poselskim, 12) Zdrowia i Kultury Fizycznej — w sali nr 70 w Domu Poselskim.</u> | |
764 | + <u xml:id="u-9.184" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">O godz. 20 min. 30 zbiorą się następujące komisje:</u> | |
765 | + <u xml:id="u-9.185" who="#WiceprezesiRadyMinistrow">13) Handlu Zagranicznego — w sali nr 102, 14) Komunikacji i Łączności — w sali nr 121, 15) Oświaty i Nauki — w sali nr 118, 16) Pracy i Spraw Socjalnych — w sali nr 67 w Domu Poselskim, 17) Przemysłu Lekkiego, Rzemiosła i Spółdzielczości Pracy — w sali nr 70 w Domu Poselskim, 18) Spraw Wewnętrznych — w sali nr 101 w Domu Poselskim</u> | |
766 | + </div> | |
767 | + <div xml:id="div-10"> | |
768 | + <u xml:id="u-10.0" who="#Marszalek">Zamykam posiedzenie.</u> | |
769 | + <u xml:id="u-10.1" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 19 min. 30)</u> | |
770 | + </div> | |
771 | + </body> | |
772 | + </text> | |
773 | + </TEI> | |
774 | +</teiCorpus> | |
... | ... |
1961-1965/sejm/posiedzenia/pp/196165-sjm-ppxxx-00003-01/header.xml
0 → 100644
1 | +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> | |
2 | +<teiHeader xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xml:id="PPC-196165-sjm-ppxxx-00003-01"> | |
3 | + <fileDesc> | |
4 | + <titleStmt> | |
5 | + <title>3 posiedzenie Sejmu PRL</title> | |
6 | + </titleStmt> | |
7 | + <publicationStmt> | |
8 | + <p>Prosimy o zapoznanie się z nagłówkiem korpusu (PPC_header.xml).</p> | |
9 | + </publicationStmt> | |
10 | + <sourceDesc> | |
11 | + <bibl> | |
12 | + <title>3 posiedzenie Sejmu PRL</title> | |
13 | + <publisher>Kancelaria Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej</publisher> | |
14 | + <note type="system">PRL</note> | |
15 | + <note type="house">Sejm</note> | |
16 | + <note type="termNo">3</note> | |
17 | + <note type="type">Posiedzenie Plenarne</note> | |
18 | + <note type="sessionNo">3</note> | |
19 | + <note type="dayNo">1</note> | |
20 | + <date>1961-07-14 i 15</date> | |
21 | + </bibl> | |
22 | + </sourceDesc> | |
23 | + </fileDesc> | |
24 | + <profileDesc> | |
25 | + <particDesc> | |
26 | + <person xml:id="komentarz" role="speaker"> | |
27 | + <persName>Komentarz</persName> | |
28 | + </person> | |
29 | + <person xml:id="PoselBienkowskiWladyslaw" role="speaker"> | |
30 | + <persName>Poseł Bieńkowski Władysław</persName> | |
31 | + </person> | |
32 | + <person xml:id="PoselBierzanekRemigiusz" role="speaker"> | |
33 | + <persName>Poseł Bierzanek Remigiusz</persName> | |
34 | + </person> | |
35 | + <person xml:id="PoselBodalskiMieczyslaw" role="speaker"> | |
36 | + <persName>Poseł Bodalski Mieczysław</persName> | |
37 | + </person> | |
38 | + <person xml:id="PoselFilipowiczZygmunt" role="speaker"> | |
39 | + <persName>Poseł Filipowicz Zygmunt</persName> | |
40 | + </person> | |
41 | + <person xml:id="PoselGierzynskiTadeusz" role="speaker"> | |
42 | + <persName>Poseł Gierzyński Tadeusz</persName> | |
43 | + </person> | |
44 | + <person xml:id="PoselJarosinskiWitold" role="speaker"> | |
45 | + <persName>Poseł Jarosiński Witold</persName> | |
46 | + </person> | |
47 | + <person xml:id="PoselJaroszewiczPiotr" role="speaker"> | |
48 | + <persName>Poseł Jaroszewicz Piotr</persName> | |
49 | + </person> | |
50 | + <person xml:id="PoselKadlofJulian" role="speaker"> | |
51 | + <persName>Poseł Kadlof Julian</persName> | |
52 | + </person> | |
53 | + <person xml:id="PoselKaliszewskiStanislaw" role="speaker"> | |
54 | + <persName>Poseł Kaliszewski Stanisław</persName> | |
55 | + </person> | |
56 | + <person xml:id="PoselKnapikJozef" role="speaker"> | |
57 | + <persName>Poseł Knapik Józef</persName> | |
58 | + </person> | |
59 | + <person xml:id="PoselKorotynskiHenryk" role="speaker"> | |
60 | + <persName>Poseł Korotyński Henryk</persName> | |
61 | + </person> | |
62 | + <person xml:id="PoselKwiatekJozef" role="speaker"> | |
63 | + <persName>Poseł Kwiatek Józef</persName> | |
64 | + </person> | |
65 | + <person xml:id="PoselLeczykiewiczSylwester" role="speaker"> | |
66 | + <persName>Poseł Leczykiewicz Sylwester</persName> | |
67 | + </person> | |
68 | + <person xml:id="PoselMajKazimierz" role="speaker"> | |
69 | + <persName>Poseł Maj Kazimierz</persName> | |
70 | + </person> | |
71 | + <person xml:id="PoselMazowieckiTadeusz" role="speaker"> | |
72 | + <persName>Poseł Mazowiecki Tadeusz</persName> | |
73 | + </person> | |
74 | + <person xml:id="PoselNagorzanskiJozef" role="speaker"> | |
75 | + <persName>Poseł Nagórzański Józef</persName> | |
76 | + </person> | |
77 | + <person xml:id="PoselOstapczukBronislaw" role="speaker"> | |
78 | + <persName>Poseł Ostapczuk Bronisław</persName> | |
79 | + </person> | |
80 | + <person xml:id="PoselOzgaWladyslaw" role="speaker"> | |
81 | + <persName>Poseł Ozga Władysław</persName> | |
82 | + </person> | |
83 | + <person xml:id="PoselPiechotkaMaria" role="speaker"> | |
84 | + <persName>Poseł Piechotka Maria</persName> | |
85 | + </person> | |
86 | + <person xml:id="PoselRaszewskiJozef" role="speaker"> | |
87 | + <persName>Poseł Raszewski Józef</persName> | |
88 | + </person> | |
89 | + <person xml:id="PoselRenkeMarian" role="speaker"> | |
90 | + <persName>Poseł Renke Marian</persName> | |
91 | + </person> | |
92 | + <person xml:id="PoselSchmidtAleksander" role="speaker"> | |
93 | + <persName>Poseł Schmidt Aleksander</persName> | |
94 | + </person> | |
95 | + <person xml:id="PoselSemczukBalbina" role="speaker"> | |
96 | + <persName>Poseł Semczuk Balbina</persName> | |
97 | + </person> | |
98 | + <person xml:id="PoselSiekierskiStefan" role="speaker"> | |
99 | + <persName>Poseł Siekierski Stefan</persName> | |
100 | + </person> | |
101 | + <person xml:id="PoselStachonRoman" role="speaker"> | |
102 | + <persName>Poseł Stachoń Roman</persName> | |
103 | + </person> | |
104 | + <person xml:id="PoselStommaStanislaw" role="speaker"> | |
105 | + <persName>Poseł Stomma Stanisław</persName> | |
106 | + </person> | |
107 | + <person xml:id="PoselSzczerbalFranciszek" role="speaker"> | |
108 | + <persName>Poseł Szczerbal Franciszek</persName> | |
109 | + </person> | |
110 | + <person xml:id="PoselToczekTadeusz" role="speaker"> | |
111 | + <persName>Poseł Toczek Tadeusz</persName> | |
112 | + </person> | |
113 | + <person xml:id="PoselWarcholPawel" role="speaker"> | |
114 | + <persName>Poseł Warchoł Paweł</persName> | |
115 | + </person> | |
116 | + <person xml:id="PoselWerblanAndrzej" role="speaker"> | |
117 | + <persName>Poseł Werblan Andrzej</persName> | |
118 | + </person> | |
119 | + <person xml:id="PoselZakrzewskaZofia" role="speaker"> | |
120 | + <persName>Poseł Zakrzewska Zofia</persName> | |
121 | + </person> | |
122 | + <person xml:id="PoselZawadeckaStanislawa" role="speaker"> | |
123 | + <persName>Poseł Zawadecka Stanisława</persName> | |
124 | + </person> | |
125 | + <person xml:id="SekretarzposelFranciszekSliwa" role="speaker"> | |
126 | + <persName>Sekretarz poseł Franciszek Śliwa</persName> | |
127 | + </person> | |
128 | + <person xml:id="SekretarzposelZofiaGrzebisz" role="speaker"> | |
129 | + <persName>Sekretarz poseł Zofia Grzebisz</persName> | |
130 | + </person> | |
131 | + <person xml:id="WicemarszalekJanKarolWende" role="speaker"> | |
132 | + <persName>Wicemarszałek Jan Karol Wende</persName> | |
133 | + </person> | |
134 | + <person xml:id="WicemarszalekZenonKliszko" role="speaker"> | |
135 | + <persName>Wicemarszałek Zenon Kliszko</persName> | |
136 | + </person> | |
137 | + </particDesc> | |
138 | + </profileDesc> | |
139 | +</teiHeader> | |
... | ... |
1961-1965/sejm/posiedzenia/pp/196165-sjm-ppxxx-00003-01/text_structure.xml
0 → 100644
1 | +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> | |
2 | +<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0"> | |
3 | + <xi:include href="PPC_header.xml"/> | |
4 | + <TEI> | |
5 | + <xi:include href="header.xml"/> | |
6 | + <text> | |
7 | + <body> | |
8 | + <div xml:id="div-1"> | |
9 | + <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Sejm</u> | |
10 | + <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej</u> | |
11 | + <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">Kadencja III — Sesja I</u> | |
12 | + <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Sprawozdanie Stenograficzne z 3 posiedzenia Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w dniach 14 i 15 lipca 1961 r.</u> | |
13 | + <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Warszawa</u> | |
14 | + <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">1961</u> | |
15 | + <u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godz. 10 min. 5)</u> | |
16 | + <u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">(Przewodniczą na posiedzeniu wicemarszałkowie Zenon Kliszko i Jan Karol Wende)</u> | |
17 | + </div> | |
18 | + <div xml:id="div-2"> | |
19 | + <u xml:id="u-2.0" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Otwieram posiedzenie.</u> | |
20 | + <u xml:id="u-2.1" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Powołuję na sekretarzy posłów Stanisławę Biskupską i Franciszka Śliwę.</u> | |
21 | + <u xml:id="u-2.2" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Protokół i listę mówców prowadzi poseł Stanisława Biskupska.</u> | |
22 | + <u xml:id="u-2.3" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Proszę Posłów Sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u> | |
23 | + <u xml:id="u-2.4" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Protokół 2 posiedzenia Sejmu uważam za przyjęty, gdyż nie wniesiono przeciw niemu zastrzeżeń.</u> | |
24 | + <u xml:id="u-2.5" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Z powodu nieobecności na poprzednich posiedzeniach Sejmu nie złożył dotąd ślubowania poseł Piotr Jaroszewicz.</u> | |
25 | + <u xml:id="u-2.6" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Proszę Obywatela Posła o zbliżenie się do Prezydium w celu złożenia ślubowania.</u> | |
26 | + <u xml:id="u-2.7" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Proszę wszystkich obecnych o powstanie.</u> | |
27 | + <u xml:id="u-2.8" who="#komentarz">(Wszyscy wstają)</u> | |
28 | + <u xml:id="u-2.9" who="#komentarz">(Czyta rotą ślubowania)</u> | |
29 | + <u xml:id="u-2.10" who="#WicemarszalekZenonKliszko">„Ślubuję uroczyście jako poseł na Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej pracować dla dobra Narodu Polskiego i pogłębiać jego jedność, przyczyniać się do umacniania więzi władzy państwowej z ludem pracującym miast i wsi, czynić wszystko dla utrwalenia niepodległości i suwerenności, dla pomyślnego, socjalistycznego rozwoju Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.” Poseł Piotr Jaroszewicz.</u> | |
30 | + </div> | |
31 | + <div xml:id="div-3"> | |
32 | + <u xml:id="u-3.0" who="#PoselJaroszewiczPiotr">Ślubuję.</u> | |
33 | + </div> | |
34 | + <div xml:id="div-4"> | |
35 | + <u xml:id="u-4.0" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Stwierdzam, że poseł Piotr Jaroszewicz złożył ślubowanie poselskie.</u> | |
36 | + <u xml:id="u-4.1" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Prezydium Sejmu zawiadamia, że udzieliło urlopów następującym obywatelom posłom, względnie usprawiedliwia ich nieobecność na dzisiejszym posiedzeniu: Budzik Władysław, Burda Andrzej, Dąbrowska Maria, Duda Edward, Fleischer Teofil, Frankowski Jan, Gede Tadeusz, Grendys Michał, Hajduk Ryszard, Ilczuk Tadeusz, Jabłoński Henryk, Janiurek Włodzimierz, Jaruzelski Wojciech, Jaworski Julian, Jędryszczak Stefan, Jodłowski Jerzy, Kaczmarczyk Zdzisław, Karolczak Ludwik, Klecha Jan, Kopecki Kazimierz, Kowal Jan, Kozdra Władysław, Miśkiewicz Marian, Mitręga Jan, Morawski Konstanty, Olczak Zygmunt, Pawlak Władysław, Rozmiarek Aleksander, Sadowski Czesław, Starzec Feliks, Stypułkowska Zofia, Szafrański Henryk, Szewczyk Wilhelm, Szymański Józef, Trzaska Józef, Trzcionka Ryszard, Ujma Edmund, Wachowicz Franciszek, Wais Stanisław, Wilk Władysław, Wojtowicz Czesław, Wysocki Edmund, Ziętek Jerzy.</u> | |
37 | + <u xml:id="u-4.2" who="#WicemarszalekZenonKliszko">O ustalonym przez Prezydium Sejmu porządku dziennym dzisiejszego posiedzenia zostali Obywatele Posłowie powiadomieni.</u> | |
38 | + <u xml:id="u-4.3" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Prezydium Sejmu przedstawia Sejmowi do zatwierdzenia rozesłany porządek dzienny z wyłączeniem punktu czwartego.</u> | |
39 | + <u xml:id="u-4.4" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Czy kto z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w sprawie porządku dziennego dzisiejszego posiedzenia?</u> | |
40 | + <u xml:id="u-4.5" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
41 | + <u xml:id="u-4.6" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Uważam, że Sejm zatwierdził porządek dzienny przedstawiony przez Prezydium Sejmu.</u> | |
42 | + <u xml:id="u-4.7" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Przystępujemy do punktu 1 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Handlu Zagranicznego o rządowym projekcie ustawy Prawo celne (druki nr 5 i 10).</u> | |
43 | + <u xml:id="u-4.8" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Głos ma sprawozdawca poseł Julian Kadlof.</u> | |
44 | + </div> | |
45 | + <div xml:id="div-5"> | |
46 | + <u xml:id="u-5.0" who="#PoselKadlofJulian">Wysoki Sejmie! Rozpatrywany przez Wysoką Izbę projekt ustawy Prawo celne jest jedną z ważnych pozycji planu pracy nad uporządkowaniem naszego ustawodawstwa administracyjnego. Plan ten został uchwalony — jak wiadomo — przez Radę Ministrów w październiku 1959 r.</u> | |
47 | + <u xml:id="u-5.1" who="#PoselKadlofJulian">Trzeba podkreślić, że projekt nowego prawa celnego nie wypływa z konieczności dokonania zmian w istniejącym i obowiązującym w praktyce systemie celnym, gdyż takiej konieczności nie ma, wypływa natomiast z konieczności nadania temu systemowi właściwej, odpowiadającej dzisiejszym warunkom podstawy prawnej.</u> | |
48 | + <u xml:id="u-5.2" who="#PoselKadlofJulian">Do dnia dzisiejszego obowiązuje prawo celne z 1933 r. Jasna rzecz, że jest to prawo w najwyższym stopniu przestarzałe. Prawo celne z 1933 r. było przystosowane do kapitalistycznych stosunków ekonomicznych, czyli stosunków, w których panowała prywatna własność środków produkcji i w których handel zagraniczny znajdował się w rękach prywatnych przedsiębiorstw. Prawo to służyło kapitalistycznym stosunkom ekonomicznym. Stało na pozycji ochrony interesów klas posiadających poprzez system ekonomicznej i administracyjnej regulacji obrotu towarowego z zagranicą. Stało też na pozycji ochrony wpływów skarbowych państwa i miało charakter wybitnie fiskalny.</u> | |
49 | + <u xml:id="u-5.3" who="#PoselKadlofJulian">Głównym zadaniem kontroli celnej był wymiar i pobór cła. Opłaty celne miały charakter podatku, stanowiły około 8% wszystkich wpływów budżetowych państwa, a administracja celna podlegała Ministerstwu Skarbu, po wojnie zaś — do 1951 r. — Ministerstwu Finansów.</u> | |
50 | + <u xml:id="u-5.4" who="#PoselKadlofJulian">W Polsce Ludowej prawo celne musi być dostosowane do nowych stosunków ekonomicznych państwa ludowego, a więc stosunków, w których podstawowe środki produkcji są uspołecznione i w których handel zagraniczny stanowi monopol państwa. W Polsce Ludowej w przeciwieństwie do okresu przedwojennego sfera planowego obrotu towarowego z zagranicą, prowadzona przez państwo, jest sferą absolutnie dominującą, gdy obrót pozaplanowy, czyli prywatny, jest stosunkowo nikły.</u> | |
51 | + <u xml:id="u-5.5" who="#PoselKadlofJulian">W Polsce Ludowej prawo celne musi służyć interesom rozwoju całego kraju i przynosić korzyści wszystkim ludziom pracy. Nie względy fiskalne — jak to jest w prawie celnym z 1933 r. — lecz kontrola legalności obrotu towarowego z zagranicą powinna być głównym zadaniem prawa celnego.</u> | |
52 | + <u xml:id="u-5.6" who="#PoselKadlofJulian">Głównym zadaniem kontroli celnej jest obecnie zabezpieczenie zgodności obrotu towarowego z zagranicą z przepisami prawa. Dotyczy to zarówno obrotu pianowego, jak i pozaplanowego, czyli prywatnego, jednakże ze względu na wagę tego pierwszego główny wysiłek aparatu celnego powinien być skoncentrowany na obrocie planowym. Taryfy celne stosowane są aktualnie tylko w obrocie pozaplanowym, ale i tu straciły one charakter podatku.</u> | |
53 | + <u xml:id="u-5.7" who="#PoselKadlofJulian">Wąska sfera obrotu pozaplanowego, czyli prywatnego, podlega ograniczeniom za pomocą regulatorów tego obrotu — taryf celnych przywozowej i wywozowej — o tyle tylko, o ile jest to niezbędne, aby obrót dokonywany poza ramami planów gospodarczych nie nabrał charakteru handlu, by nie zagroził naruszeniem konstytucyjnej zasady państwowego monopolu handlu zagranicznego.</u> | |
54 | + <u xml:id="u-5.8" who="#PoselKadlofJulian">Dotychczasowa sytuacja w dziedzinie będącej przedmiotem prawa celnego jest nienormalna. Cały obecny system celny oparty jest w gruncie rzeczy na fundamencie przepisu prawa celnego z 1933 r. o charakterze wyjątkowym — przepisu, który upoważniał Radę Ministrów do regulowania obrotu towarowego z zagranicą w drodze czasowych, wyjątkowych rozporządzeń.</u> | |
55 | + <u xml:id="u-5.9" who="#PoselKadlofJulian">Unormowanie zasad obrotu towarowego z zagranicą według projektu nowego prawa celnego polega na stworzeniu dla aktualnie rządzących zasad obrotu towarowego z zagranicą odpowiadającej treści tych zasad podstawy prawnej, polega zatem na zbudowaniu jednolitego, harmonijnego systemu prawnego, należycie odzwierciedlającego jego społeczno-ekonomiczną bazę. Stwarza ono równocześnie warunki do udoskonalenia przepisów wykonawczych w celu realizacji prawa celnego.</u> | |
56 | + <u xml:id="u-5.10" who="#PoselKadlofJulian">Prawo celne z 1933 r. było drobiazgowe, kazuistyczne, z mnóstwem anachronizmów, które nie mogły być ani przydatne, ani honorowane w warunkach Polski Ludowej. Nowe prawo celne zrywa z kazuistyką i drobiazgowością, nie zawiera szczegółów zmiennych, które mogłyby w krótkim czasie wymagać nowelizacji ustawy.</u> | |
57 | + <u xml:id="u-5.11" who="#PoselKadlofJulian">Nowe prawo celne określa zasady i ramy, w zakresie których Rada Ministrów i Minister Handlu Zagranicznego określają szczegółowe przepisy wykonawcze i wytyczne działalności administracji celnej. Należy podkreślić, że nowe prawo celne nie rozszerza uprawnień administracji państwowej, Rady Ministrów i Ministra Handlu Zagranicznego w stosunku do faktycznie posiadanych. Stale i dynamicznie rozwijająca się wymiana handlowa Polski z zagranicą i kooperacja z krajami socjalistycznymi, a także rozwijający się ruch turystyczny z zagranicą wymagają regulowania wielu spraw, w tym również i spraw celnych, w drodze porozumień międzynarodowych.</u> | |
58 | + <u xml:id="u-5.12" who="#PoselKadlofJulian">Nowe prawo celne przewiduje tę możliwość i potrzebę i stanowi o nienaruszaniu odmiennych postanowień umów międzynarodowych oraz zakłada współpracę w sprawach celnych z innymi krajami.</u> | |
59 | + <u xml:id="u-5.13" who="#PoselKadlofJulian">Warto wskazać, że w ostatnich latach zostały zawarte porozumienia ze Związkiem Radzieckim, Niemiecką Republiką Demokratyczną i Bułgarią, zmierzające do uproszczenia, usprawnienia i przyśpieszenia odpraw celnych towarów przewożonych przez terytoria państw uczestniczących w porozumieniu i przewidujące wzajemne udzielanie pomocy przez organy celne. Te i inne porozumienia zmierzają także do uproszczenia i ujednolicenia przepisów różnych państw w dziedzinie odprawy celnej przy przekraczaniu granicy, co jest szczególnie ważne na tle rozwijającego się ruchu turystycznego z zagranicą.</u> | |
60 | + <u xml:id="u-5.14" who="#PoselKadlofJulian">Projekt nowego prawa celnego reguluje w sposób pozytywny dla stale rozszerzających się kontaktów naszego społeczeństwa z zagranicą sprawę ulg celnych. Stare prawo celne limitowało pulę ulg celnych — poza ulgami unormowanymi wprost w ustawie — kwotą 100 tys. zł rocznie. Nowe prawo celne zrywa ze sztywnym określaniem najwyższego pułapu globalnej kwoty ulg celnych i pozwala dostosować się do konkretnych i aktualnych sytuacji gospodarczych oraz potrzeb obywateli.</u> | |
61 | + <u xml:id="u-5.15" who="#PoselKadlofJulian">Aktualnie obowiązujący system ulg celnych mieści się w zupełności w ramach nowego prawa, a w swych dalszych przemianach nie napotka na przeszkody w rodzaju stwarzanych przez ustawę z roku 1933. Projekt nowego prawa celnego w odróżnieniu od starego prawa celnego jasno precyzuje pojęcie kontroli celnej, prawa i obowiązki administracji celnej, prawa i obowiązki obywateli przekraczających granicę lub przewożących przez granicę towary.</u> | |
62 | + <u xml:id="u-5.16" who="#PoselKadlofJulian">Waga przepisów w tej części projektu zasługuje na podkreślenie, ponieważ dotyczą one z jednej strony uprawnień organów administracji w zakresie wkraczania w sferę podstawowych swobód obywatelskich, z drugiej zaś strony precyzuje wymogi, których przekroczenie pociąga za sobą odpowiedzialność karną.</u> | |
63 | + <u xml:id="u-5.17" who="#PoselKadlofJulian">Jeżeli chodzi o uprawnienia organów administracji celnej, nie zostają one rozszerzone w stosunku do dotychczas posiadanych. Podstawowy zaś obowiązek obywatela przekraczającego granicę lub przewożącego przez granicę towary, czyli tak zwana powinność celna, polega:</u> | |
64 | + <u xml:id="u-5.18" who="#PoselKadlofJulian">—na przestrzeganiu zasady jawności i rzetelności, —na dokonaniu prostej, nieskomplikowanej czynności, —na dostarczeniu do kontroli celnej i okazaniu wszystkich przewożonych przedmiotów.</u> | |
65 | + <u xml:id="u-5.19" who="#PoselKadlofJulian">Te aspekty projektu ustawy zasługują na szczególne podkreślenie, ponieważ traktują one o styku między administracją państwową, celną a obywatelem, o styku brzemiennym z jednej strony w możliwość powstawania trudności w pełnieniu niełatwej zresztą służby organów administracji celnej, ale z drugiej, ważniejszej strony — brzemiennym w możliwość uzasadnionego niezadowolenia obywateli i cudzoziemców wraz z ujemnymi skutkami politycznymi i społecznymi tego niezadowolenia.</u> | |
66 | + <u xml:id="u-5.20" who="#PoselKadlofJulian">Dlatego właśnie jest rzeczą niezwykle istotną, że przepisy o postępowaniu zawarte w nowym prawie celnym nie mają samodzielnej egzystencji, stanowią one bowiem tylko niezbędne uzupełnienie przepisów kodeksu postępowania administracyjnego, uchwalonego przez Sejm pod koniec poprzedniej kadencji.</u> | |
67 | + <u xml:id="u-5.21" who="#PoselKadlofJulian">Podporządkowanie postępowania celnego kodeksowi postępowania administracyjnego oznacza, że decyzja organu celnego — gdy nie uwzględnia żądania strony lub nakłada na stronę obowiązki — powinna być uzasadniona pod względem faktycznym i prawnym. Oznacza to, że:</u> | |
68 | + <u xml:id="u-5.22" who="#PoselKadlofJulian">—od decyzji I instancji służy stronie odwołanie, —decyzja wydana w instancji odwoławczej zawsze musi być uzasadniona, —stronie należy udostępnić' akta sprawy w każdym stadium postępowania, —w wypadkach przewidzianych przez kodeks postępowania administracyjnego do postępowania celnego może włączyć się prokurator, —przepisy o skargach i wnioskach znajdują w pełni zastosowanie, w postępowaniu celnym istnieje zatem ta sama gwarancja praworządności, co i w każdej innej dziedzinie postępowania administracyjnego.</u> | |
69 | + <u xml:id="u-5.23" who="#PoselKadlofJulian">Na marginesie tych aspektów projektu nowego prawa celnego pragnę poinformować Wysoką Izbę, że w toku dyskusji nad projektem Komisja Handlu Zagranicznego poświęciła wiele uwagi sprawie działalności służby celnej, to jest tej dziedzinie, która ma bezpośredni wpływ na kształtowanie się stosunków obywateli do organów administracji państwa ludowego i która ma niemałe znaczenie dla umocnienia ludowej praworządności.</u> | |
70 | + <u xml:id="u-5.24" who="#PoselKadlofJulian">W wyniku tej dyskusji Komisja uchwaliła dwa dezyderaty, zmierzające do usprawnienia działalności administracji celnej. Pragnę również dodać, że Komisja — doceniając gospodarczą i społeczną wagę systemu taryf celnych — umieściła w programie swych prac przeanalizowanie tego ważnego problemu.</u> | |
71 | + <u xml:id="u-5.25" who="#PoselKadlofJulian">Tyle uwag charakteryzujących ogólnie projekt nowego prawa celnego.</u> | |
72 | + <u xml:id="u-5.26" who="#PoselKadlofJulian">Obecnie przejdę do uzasadnienia proponowanych przez Komisję poprawek do tekstu projektu ustawy, zawartych w druku nr 10.</u> | |
73 | + <u xml:id="u-5.27" who="#PoselKadlofJulian">Poprawka do art. 1. Wobec tego, że projekt ustawy zajmuje się obrotem towarowym w specyficznym znaczeniu tego terminu i nie reguluje całości obrotu. towarowego z zagranicą, zachodzi konieczność sprecyzowania definicji tego obrotu zawartej w art. 1 ust. 2 w następujący sposób: po wyrazach — „obrotem towarowym z zagranicą” należy dodać wyrazy: — „w rozumieniu niniejszego prawa”, a dalej jak w tekście pierwotnym: „...jest przywóz”, — „wywóz” itd.</u> | |
74 | + <u xml:id="u-5.28" who="#PoselKadlofJulian">Następnie proponuje się ust. 2, definiujący obrót towarowy z zagranicą, oznaczyć jako ust. 1, a dotychczasowy ust. 1 oznaczyć jako ust. 2.</u> | |
75 | + <u xml:id="u-5.29" who="#PoselKadlofJulian">Poprawka do art. 3. Ten sam wzgląd ścisłości sformułowań ustawy dyktuje konieczność zastąpienia wyrazów: — „przepisów celnych” wyrazami „niniejszego prawa”. W ten sposób art. 3 uzyskałby brzmienie: — „Towarem w rozumieniu niniejszego prawa jest...” ciąg dalszy jak w pierwotnym tekście.</u> | |
76 | + <u xml:id="u-5.30" who="#PoselKadlofJulian">Poprawka do art. 15. W art. 15 wymienione są środki płatnicze i papiery wartościowe jako wolne od ograniczeń przywozu i wywozu, wprowadzonych stosownie do art. 8, oraz od należności celnych. I to jest zgodne z prawdą. Jednakże ich przywóz i wywóz może nastąpić jedynie z zachowaniem przepisów dewizowych. Aby uniknąć błędnego rozumienia tej sprawy przez obywateli, proponuje się w ust. 1 pkt 2 skreślić, pkt 3 oznaczyć jako pkt 2 i wprowadzić nowy ustęp 2 w następującym brzmieniu: — „Przywóz i wywóz środków płatniczych i papierów wartościowych oraz ich przewóz przez polski obszar celny może nastąpić tylko z zachowaniem przepisów dewizowych (art. 9), nie podlega natomiast ani należnościom celnym, ani ograniczeniom wynikającym z niniejszego prawa (art. 8)”.</u> | |
77 | + <u xml:id="u-5.31" who="#PoselKadlofJulian">Dotychczasowy ust. 2 i 3 proponuje się oznaczyć odpowiednio jako ust. 3 i 4.</u> | |
78 | + <u xml:id="u-5.32" who="#PoselKadlofJulian">W nowo oznaczonym ust. 4 proponuje się wprowadzić poprawkę redakcyjną, która komentarza nie wymaga.</u> | |
79 | + <u xml:id="u-5.33" who="#PoselKadlofJulian">Poprawka do art. 19. Byłoby niesłuszne, aby poza organami celnymi inne organy administracji państwowej, którym mogą być zlecone niektóre czynności należące do zakresu działania organów celnych, korzystały z pełni praw i obowiązków organów celnych. Proponuje się więc nadać ust. 2 następujące brzmienie:</u> | |
80 | + <u xml:id="u-5.34" who="#PoselKadlofJulian">„2. Organom administracji państwowej przy wykonywaniu zleconych im czynności przysługują w tym zakresie prawa i obowiązki organów administracji celnej.” Poprawka do art. 21. Sprawując kontrolę celną, organy administracji celnej mają prawo dokonywać potrzebnych w tym zakresie czynności, a zwłaszcza — między innymi — przeprowadzać rewizję osobistą podróżnych przekraczających granicę. Aktualne brzmienie pkt 6 o rewizji osobistej pozostawia całkowitą, niczym nie uwarunkowaną swobodę administracji celnej w przeprowadzaniu tej rewizji.</u> | |
81 | + <u xml:id="u-5.35" who="#PoselKadlofJulian">Jeśli chodzi o stare prawo celne, to przewiduje ono, że rewizję osobistą na granicy można przeprowadzać tylko w wypadku uzasadnionego podejrzenia, że dana osoba usiłuje przewieźć na sobie nielegalnie towary przez granicę oraz że rewizja osobista może być przeprowadzona tylko za pośrednictwem osób tej samej płci, co i osoba rewidowana.</u> | |
82 | + <u xml:id="u-5.36" who="#PoselKadlofJulian">Komisja uważa, że rewizji osobistej można dokonywać nie tyle w wypadku podejrzenia o przemyt, ile w celu sprawdzenia, czy przemyt nie jest dokonywany. W ten sposób osoba rewidowana nie byłaby identyfikowana z osobą podejrzaną. Jeżeli natomiast chodzi o zasadę dokonywania rewizji osobistej przez osoby tej samej płci, to Komisja jest zdania, że nie ma żadnych powodów do jej zmiany, zwłaszcza że aktualna działalność organów celnych jest z tą zasadą w pełnej zgodzie.</u> | |
83 | + <u xml:id="u-5.37" who="#PoselKadlofJulian">W związku z tym proponuje się nadać w art. 21 ust. 2 pkt 6 następujące brzmienie:</u> | |
84 | + <u xml:id="u-5.38" who="#PoselKadlofJulian">„przeprowadzać rewizję osobistą u osób przybywających z zagranicy i udających się za granicę, w celu sprawdzenia, czy osoby te nie przewożą bezprawnie towarów, oraz doprowadzać je do Urzędu Celnego lub miejsca odprawy celnej na czas niezbędny dla kontroli celnej; rewizji osobistej wolno dokonywać tylko za pośrednictwem osoby tej samej płci.” Poprawka do ust. 2 pkt 4 ma charakter redakcyjny i komentarza nie wymaga.</u> | |
85 | + <u xml:id="u-5.39" who="#PoselKadlofJulian">Poprawka do art. 40 mówi o możliwości dokonywania zmian wymiaru należności celnych nawet po dopuszczeniu towaru do obrotu na polskim obszarze celnym lub po wywiezieniu go za granicę, a więc i w tych wypadkach, kiedy niemożliwe już są oględziny towaru w celu uzasadnienia zmiany wymiaru należności celnych.</u> | |
86 | + <u xml:id="u-5.40" who="#PoselKadlofJulian">Proponuje się ostatnie słowo w art. 40 ust. 1 w wierszu czwartym, to jest słowo — „ujawnienia”, zastąpić słowem — „udowodnienia”.</u> | |
87 | + <u xml:id="u-5.41" who="#PoselKadlofJulian">Wobec tego, że wypadki zmiany wymiaru należności celnych mogą orzekać zarówno na korzyść państwa, jak i na korzyść obywatela, a brzmienie art. 40 na to nie wskazuje, proponuje się uzupełnić art. 40 ust. 2 następującymi słowami: — „lub wypłacając w tymże terminie nadmiernie pobrane należności.” Poprawka do art. 44. Art. 44 ust. 1 mówi o sprzedaży towarów celnych nie podjętych w terminie. Proponuje się uzupełnić go słowami: — „w zasadzie za pośrednictwem właściwych przedsiębiorstw uspołecznionych.” W ten sposób uniknie się krzywdzącej i służbę celną interpretacji tego przepisu, że jakoby służba celna może być zainteresowana w gromadzeniu i rozsprzedaży między sobą towarów i jakoby ciągnie z tego nadzwyczajne korzyści materialne. Określenie — „w zasadzie” dopuszcza inny sposób sprzedaży tych towarów, na przykład, gdy jest to towar szybko psujący się.</u> | |
88 | + <u xml:id="u-5.42" who="#PoselKadlofJulian">Poprawka do art. 49. Aby umożliwić dokonanie wszelkich prac przygotowawczych do wprowadzenia w życie ustawy, jak przepisy wykonawcze, które powinny wejść w życie razem z ustawą, jak staranne przygotowanie się administracji celnej do wykonywania zadań na podstawie nowych przepisów itd. — proponuje się, aby datę wejścia w życie ustawy ustalić na dzień 1 marca 1962 r. Stosownie do tego proponuje się zmienić brzmienie art. 49.</u> | |
89 | + <u xml:id="u-5.43" who="#PoselKadlofJulian">I jeszcze jedno sprostowanie. Należy sprostować błąd w druku nr 5, zawierającym projekt ustawy, mianowicie na str. 5 zaszła pomyłka drukarska: opuszczono tytuł rozdziału IV. Prawidłowy tekst powinien brzmieć: — „Rozdział IV. Administracja celna”.</u> | |
90 | + <u xml:id="u-5.44" who="#PoselKadlofJulian">Wysoki Sejmie! Komisja Handlu Zagranicznego stawia wniosek, aby Wysoki Sejm uchwalić raczył ustawę Prawo celne z druku sejmowego nr 5 wraz z poprawkami Komisji z druku nr 10.</u> | |
91 | + </div> | |
92 | + <div xml:id="div-6"> | |
93 | + <u xml:id="u-6.0" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos?</u> | |
94 | + <u xml:id="u-6.1" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Ponieważ nikt się nie zgłasza, przystępujemy do głosowania.</u> | |
95 | + <u xml:id="u-6.2" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem całości projektu ustawy Prawo celne wraz z poprawkami proponowanymi przez Komisję Handlu Zagranicznego — zechce podnieść rękę.</u> | |
96 | + <u xml:id="u-6.3" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Dziękuję.</u> | |
97 | + <u xml:id="u-6.4" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
98 | + <u xml:id="u-6.5" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto się wstrzymał od głosu? Nikt.</u> | |
99 | + <u xml:id="u-6.6" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Stwierdzam, że Sejm jednomyślnie uchwalił ustawę Prawo celne.</u> | |
100 | + <u xml:id="u-6.7" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Przystępujemy do punktu 2 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Budownictwa i Gospodarki Komunalnej o rządowym projekcie ustawy o gospodarce terenami w miastach i osiedlach (druki nr 6 i 18).</u> | |
101 | + <u xml:id="u-6.8" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Głos ma sprawozdawca poseł Józef Nagórzański.</u> | |
102 | + </div> | |
103 | + <div xml:id="div-7"> | |
104 | + <u xml:id="u-7.0" who="#PoselNagorzanskiJozef">Wysoki Sejmie! W imieniu Komisji Budownictwa i Gospodarki Komunalnej mam zaszczyt przedstawić projekt ustawy o gospodarce terenami w miastach i osiedlach.</u> | |
105 | + <u xml:id="u-7.1" who="#PoselNagorzanskiJozef">Przedłożony projekt ustawy uzupełnia wiele aktów prawodawczych uchwalonych przez Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, a dotyczących: budownictwa mieszkaniowego, odstępowania terenów państwowych pod to budownictwo, nabywania terenów dla inwestycji spółdzielni budownictwa mieszkaniowego i pod budownictwo domów jednorodzinnych oraz uprawnień właścicieli wybudowanych domów. Należy wymienić w szczególności następujące ustawy:</u> | |
106 | + <u xml:id="u-7.2" who="#PoselNagorzanskiJozef">—z 28 maja 1957 r. o sprzedaży przez państwo domów mieszkalnych i działek budowlanych, —z 28 maja 1957 o wyłączeniu spod publicznej gospodarki lokalami domów jednorodzinnych oraz lokali w domach spółdzielni mieszkaniowych, —z 22 maja 1958 r. o terenach dla budownictwa domów jednorodzinnych w miastach i osiedlach, —z 30 stycznia 1959 r. — Prawo lokalowe.</u> | |
107 | + <u xml:id="u-7.3" who="#PoselNagorzanskiJozef">Projektowana ustawa uzupełnia wymienione akta prawodawcze, obejmując swym zakresem problem gospodarowania państwowymi terenami w miastach i osiedlach.</u> | |
108 | + <u xml:id="u-7.4" who="#PoselNagorzanskiJozef">Każdy z nas, obserwujący na co dzień tempo budownictwa w naszych miastach i osiedlach oraz znający nasze zamierzenia czy potrzeby choćby najbliższych lat, musi dojść do przekonania, że dotychczasowa gospodarka terenami była bardzo często prowadzona bez większej troski o racjonalne wykorzystanie tych terenów przy dużych trudnościach ze strony różnych użytkowników i instytucji władających tą ziemią.</u> | |
109 | + <u xml:id="u-7.5" who="#PoselNagorzanskiJozef">Dotychczas istniejące normy prawne nie zabezpieczały w pełni prawidłowej gospodarki terenami, a co gorsze, odpowiedzialne za dostarczenie terenów pod inwestycje rady narodowe nie miały pełnej egzekutywy w stosunku do wszystkich terenów znajdujących się bądź na ich terenie działania, bądź w bezpośrednim sąsiedztwie przeznaczonym zgodnie z planami pod zabudowę przemysłową, bądź mieszkalną czy usługową.</u> | |
110 | + <u xml:id="u-7.6" who="#PoselNagorzanskiJozef">Przedkładany pod obrady Wysokiej Izby projekt ustawy w zasadzie eliminuje dotychczasowe braki; ustala on gospodarzy odpowiedzialnych za prawidłowe gospodarowanie i dysponowanie państwowymi terenami w miastach i osiedlach, którymi będą rady narodowe, określa ich prawa i obowiązki, zapewnia im środki niezbędne do zachowania w ich ręku odpowiedniego zasobu gruntów dla prowadzenia działalności inwestycyjnej i pod indywidualne budownictwo mieszkaniowe, na przykład przejęcie terenów urbanizacyjnych, prawo pierwokupu itp.</u> | |
111 | + <u xml:id="u-7.7" who="#PoselNagorzanskiJozef">Projekt ustawy reguluje nie tylko sprawę opłat za wieczyste użytkowanie, lecz również sprawę tak zwanych opłat adiacenckich i czynszu na zwykłą dzierżawę. Porządkuje niektóre zagadnienia dotyczące własności nieruchomości, na przykład po byłych niemieckich osobach prawnych prawa publicznego, nie naruszając przy tym żadnych uprawnień, jakie dotychczasowe przepisy gwarantowały budownictwu ze środków własnych ludności, właścicielom domków jednorodzinnych, właścicielom jedynych działek pod budownictwo tych domków, warsztatów rzemieślniczych, gospodarstw rolnych itp.</u> | |
112 | + <u xml:id="u-7.8" who="#PoselNagorzanskiJozef">Zgodnie z postulatami tej kategorii nabywców terenów państwowych projekt ustawy zmienia instytucję własności czasowej na instytucję wieczystego użytkowania. Koncentracja dyspozycji terenami w miastach i osiedlach w organach gospodarki komunalnej i mieszkaniowej pozwoli tym jednostkom na sprawniejsze wykonywanie zadań inwestycyjnych i zaprowadzi porządek w tej gospodarce, a przede wszystkim — co jest chyba najistotniejsze — zwiększy odpowiedzialność tych organów za prawidłową gospodarkę terenami oraz zapewni terminowe oddawanie wielu inwestycji. Tu muszę zaznaczyć, że w dotychczasowej praktyce niełatwo było w odpowiednim czasie uzyskać dla celów inwestycyjnych tereny tak prywatne, jak i państwowe.</u> | |
113 | + <u xml:id="u-7.9" who="#PoselNagorzanskiJozef">Projekt ustawy wprowadza wiele elementów, które pozwolą radom narodowym w razie potrzeby zastosować te z nich, które w odpowiednim czasie w pełni zabezpieczą prawidłowe wykorzystanie terenów, terminowe rozpoczynanie i oddawanie inwestycji.</u> | |
114 | + <u xml:id="u-7.10" who="#PoselNagorzanskiJozef">Bardzo ważnym, pozytywnym elementem w projekcie ustawy jest wprowadzenie prawa pierwokupu. To prawo pierwszeństwa nabycia nieruchomości od osoby, która nieruchomość sprzeda je, jest jednym ze środków właściwej gospodarki terenami w miastach i osiedlach, polegającej przede wszystkim na zapewnieniu terenów na inwestycje przemysłowe, mieszkaniowe czy usługowe. Interes osoby prywatnej, pragnącej kupić nieruchomość, musi w tym wypadku być podporządkowany interesowi publicznemu, zwłaszcza że nabywca potrzebujący terenów pod budownictwo popierane przez państwo ma zapewnione nabycie takiego terenu na wieczyste użytkowanie w ramach normalnej realizacji ustawy.</u> | |
115 | + <u xml:id="u-7.11" who="#PoselNagorzanskiJozef">Prawo pierwokupu będzie jeszcze wywierać dodatkowy skutek. Będzie ograniczać spekulacyjny obrót nieruchomościami i ich zbędne rozdrabnianie. Ustalenie instytucji wieczystego użytkowania to wprowadzenie stabilizacji poczynań i zamierzeń osób prawnych i fizycznych, to prawidłowe uregulowanie gospodarki terenami, co na pewno pomoże wybitnie w rozwoju życia gospodarczego miast i osiedli.</u> | |
116 | + <u xml:id="u-7.12" who="#PoselNagorzanskiJozef">Projekt ustawy wyklucza możliwość tak zwanych zasiedzeń terenów państwowych, co poważnie ułatwi inwestowanie wielu obiektów.</u> | |
117 | + <u xml:id="u-7.13" who="#PoselNagorzanskiJozef">Jednym z najistotniejszych elementów pozytywnych przedkładanego projektu jest wprowadzony nowy rozdz. 4 art. 23 mówiący o obszarach urbanizacyjnych.</u> | |
118 | + <u xml:id="u-7.14" who="#PoselNagorzanskiJozef">Nie jest dla nikogo tajemnicą, że w miastach o dużych tendencjach rozwojowych, na przykład w związku z odkryciami kopalin, budową lub rozbudową istniejących zakładów (jak Huta im. Lenina lub Płock), realizację inwestycji i racjonalną gospodarkę terenami utrudniał fakt, że tereny w tych miastach stanowiły w około 90% własność prywatną.</u> | |
119 | + <u xml:id="u-7.15" who="#PoselNagorzanskiJozef">Realizacja planów zarówno rocznych, jak i wieloletnich oraz perspektywicznych natrafiała z tego powodu na poważne przeszkody. Ciągnące się nieraz latami sprawy zdobycia terenu opóźniały realizację inwestycji, co w konsekwencji przynosiło gospodarce narodowej ogromne straty. Z tego powodu od dłuższego czasu wysuwane były postulaty przejęcia na rzecz państwa terenów przeznaczonych pod skoncentrowane inwestycje i zabezpieczenia, by przejęcie to mogło się odbywać bez długotrwałej procedury wywłaszczeniowej. Ostatnio na przykład postulat taki wysunięty został na III Krajowym Zjeździe Delegatów Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego.</u> | |
120 | + <u xml:id="u-7.16" who="#PoselNagorzanskiJozef">W tym stanie rzeczy projekt ustawy wprowadza możliwość uznania terenów, na których zgodnie z zatwierdzonym planem zagospodarowania przestrzennego mają być skoncentrowane inwestycje, za obszary urbanizacyjne.</u> | |
121 | + <u xml:id="u-7.17" who="#PoselNagorzanskiJozef">Wielkość tego obszaru będzie ustalana w drodze rozporządzenia Rady Ministrów na wniosek wojewódzkiej rady narodowej i może obejmować teren całego miasta bądź jego części. Nieruchomości położone na tych obszarach przechodzą na własność państwa bez potrzeby przeprowadzania postępowania wywłaszczeniowego.</u> | |
122 | + <u xml:id="u-7.18" who="#PoselNagorzanskiJozef">W tych przepisach projekt ustawy specjalnie zabezpiecza interes ludzi pracy, prawa osób posiadających nieruchomości znajdujące się według dotychczasowych przepisów pod opieką państwa, jak domy jednorodzinne, jedyne działki budowlane pod budowę takich domów, warsztaty rzemieślnicze, gospodarstwa rolne. Tego rodzaju nieruchomości, gdy istnieje możliwość pozostawienia ich — zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego — w dotychczasowym charakterze, pozostawione zostaną dotychczasowym właścicielom na nieodpłatne, wieczyste użytkowanie, gdy zaś możliwości takiej nie będzie, wypłacone za nie zostanie odszkodowanie.</u> | |
123 | + <u xml:id="u-7.19" who="#PoselNagorzanskiJozef">W zakresie porządkowania zagadnień związanych z gospodarką terenami projekt w art. 38 (posługując się numeracją artykułów według przedłożenia rządowego) ustala, iż nieruchomości, które przed 9 maja 1945 r. stanowiły własność niemieckich lub gdańskich osób prawnych prawa publicznego, a na podstawie dotychczasowych przepisów nie przeszły na własność odpowiednich polskich osób prawnych prawa publicznego z powodu braku takich osób prawnych stanowią własność państwa. Nie można bowiem utrzymywać nadal takiego stanu prawnego, iż nieruchomości te znajdują się pod zarządem urzędów likwidacyjnych, dopóki Rada Ministrów nimi nie zadysponuje, jak to — zgodnie z obowiązującymi przepisami — ujmuje orzeczenie Sądu Najwyższego. Stwierdzając przejście na własność państwa powyższych nieruchomości, projekt utrzymuje nadal uprawnienie Rady Ministrów do zadysponowania nimi niekoniecznie na rzecz osób prawnych prawa publicznego.</u> | |
124 | + <u xml:id="u-7.20" who="#PoselNagorzanskiJozef">Ten sam artykuł w ust. 3 reguluje ostatecznie własność tych nieruchomości, które jako mienie po obywatelach Rzeszy Niemieckiej powinny były przejść na własność państwa, lecz zostały pozostawione dotychczasowym właścicielom w związku ze stwierdzeniem ich polskiej narodowości. Niektóre z tych osób opuściły kraj i utraciły w związku z tym polskie obywatelstwo. Własność tych nieruchomości nasuwała wątpliwości, które Zostają definitywnie usunięte. Przepis w sposób wyraźny stanowi, że w takich wypadkach nieruchomości przechodzą z samego prawa na własność państwa. Jest to ostateczne i słuszne uregulowanie sprawy.</u> | |
125 | + <u xml:id="u-7.21" who="#PoselNagorzanskiJozef">Projekt ustawy dalej porządkuje również sprawę ściągania należności państwa w trybie administracyjnym. Przewidziana w art. 46 nowelizacja ustawy z dnia 6 maja 1958 r. o ściąganiu należności państwa postanawia, że ściąganiu w tym trybie podlegają również należności w wypadku bezumownego korzystania z państwowego obiektu. Nie można bowiem odmiennie, korzystniej traktować osób, które na przykład korzystają z mienia państwowego, lecz uchylają się od zawarcia umów, niż osoby, które umowy zawarły.</u> | |
126 | + <u xml:id="u-7.22" who="#PoselNagorzanskiJozef">Wreszcie zostaje uregulowane zagadnienie terenów państwowych, na których osoby fizyczne wybudowały domy lub inne obiekty. Tereny takie, zabudowane w dobrej wierze, państwo miało obowiązek sprzedać osobie, która wybudowała obiekt wyższej wartości niż teren. W ten sposób pewna część gruntów państwowych przechodziła do osób fizycznych. By temu zapobiec, przewidziano w art. 42, że budujący na gruntach państwowych nie może żądać przeniesienia gruntu na jego własność, lecz może otrzymać ten grunt w wieczyste użytkowanie.</u> | |
127 | + <u xml:id="u-7.23" who="#PoselNagorzanskiJozef">Łącznie z przepisem art. 7, który wyklucza nabycie terenu na własność przez zasiedzenie, ustanawia się gwarancję, że areał gruntu terenów państwowych nie będzie się uszczuplał na rzecz osób fizycznych i prawnych nie będących jednostkami państwowymi.</u> | |
128 | + <u xml:id="u-7.24" who="#PoselNagorzanskiJozef">Wysoka Izbo! Projekt ustawy był przedmiotem szerokiej dyskusji na trzech posiedzeniach Komisji oraz na dalszych dwóch posiedzeniach Podkomisji powołanej do opracowania szczegółowego.</u> | |
129 | + <u xml:id="u-7.25" who="#PoselNagorzanskiJozef">W toku szerokiej dyskusji wprowadzono oprócz przyjęcia autopoprawki, jaką jest cały rozdział 4 art. 23, wiele uściśleń oraz w dwóch wypadkach pewne zmiany zasadnicze zgodnie z drukiem nr 18.</u> | |
130 | + <u xml:id="u-7.26" who="#PoselNagorzanskiJozef">Zwrócę uwagę na dwie poprawki:</u> | |
131 | + <u xml:id="u-7.27" who="#PoselNagorzanskiJozef">W art. 19 zmieniono ust. 3, który otrzymał brzmienie: — „3. Wieczystemu użytkownikowi służy prawo odwołania się od decyzji prezydium określonej w ust. 2 do prezydium wojewódzkiej rady narodowej (rady narodowej miasta wyłączonego z województwa).” W projekcie rządowym była mowa o wystąpieniu z pozwem do sądu.</u> | |
132 | + <u xml:id="u-7.28" who="#PoselNagorzanskiJozef">Pragnę przy tym zwrócić uwagę, iż w ust. 2 pkt 1 tegoż artykułu wprowadza się poprawkę, iż umowa może być rozwiązana przez prezydium powiatowej rady narodowej w razie użytkowania terenu oddanego w wieczyste użytkowanie w sposób wyraźnie niezgodny z jego przeznaczeniem określonym w umowie.</u> | |
133 | + <u xml:id="u-7.29" who="#PoselNagorzanskiJozef">Uważaliśmy, że przy zaostrzeniu warunków rozwiązania umowy i przy wzięciu pod uwagę, że o rozwiązaniu decyduje kolegialnie prezydium powiatowej rady narodowej, instancją odwoławczą — zgodnie z ustrojem rad narodowych i kodeksem postępowania administracyjnego — powinno być prezydium wojewódzkiej rady narodowej, oczywiście, również orzekające kolegialnie.</u> | |
134 | + <u xml:id="u-7.30" who="#PoselNagorzanskiJozef">Art. 44 ust. 1 mówi, że przepisów ustawy nie stosuje się do gruntów leśnych i mienia gromadzkiego. Doszliśmy po dyskusji do przekonania, że w granicach miast czy osiedli nie może być terenów nie podporządkowanych radom narodowym, z wyjątkiem terenów zalesionych — i wprowadzono zmianę, że tak grunty nie zalesione, jak i mienie gromadzkie w granicach miast i osiedli jest podporządkowane działaniu ustawy.</u> | |
135 | + <u xml:id="u-7.31" who="#PoselNagorzanskiJozef">Zachodzi potrzeba wprowadzenia jeszcze jednej małej poprawki, nie zawartej w druku nr 18, którą chciałbym obecnie dodatkowo zgłosić, a mianowicie: w art. 22 ust, 2 wyrazy — „roszczeń wieczystego dzierżawcy” należy zastąpić wyrazami — „roszczeń wieczystego użytkownika”. Poprawka ta jest niezbędna ze względu na to, że art. 22 powołuje się na art. 21, w którym mówi się właśnie o wieczystym użytkowniku.</u> | |
136 | + <u xml:id="u-7.32" who="#PoselNagorzanskiJozef">Wysoka Izbo! Komisja Budownictwa i Gospodarki Komunalnej po szerokiej dyskusji i konsultacjach zewnętrznych przyjęła projekt ustawy o gospodarce terenami w miastach i osiedlach z poprawkami, które przedkładamy w druku sejmowym nr 18.</u> | |
137 | + <u xml:id="u-7.33" who="#PoselNagorzanskiJozef">Komisja uznała, że ustawa stanowi poważny krok naprzód w tak ważnej dziedzinie pracy rad narodowych, jaka iest gospodarka terenami w miastach i osiedlach.</u> | |
138 | + <u xml:id="u-7.34" who="#PoselNagorzanskiJozef">Przekonany, że ustawa spełni swoje zadanie we wszystkich dziedzinach, które porządkuje, w imieniu Komisji Budownictwa i Gospodarki Komunalnej wnoszę, aby Wysoki Sejm uchwalić raczył projekt ustawy o gospodarce terenami w miastach i osiedlach, zawarty w druku sejmowym nr 6, wraz z poprawkami Komisji i autopoprawką rządową zawartymi w druku sejmowym nr 18 oraz z dodatkową poprawką zgłoszoną przeze mnie przed chwilą.</u> | |
139 | + <u xml:id="u-7.35" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
140 | + </div> | |
141 | + <div xml:id="div-8"> | |
142 | + <u xml:id="u-8.0" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Otwieram dyskusję.</u> | |
143 | + <u xml:id="u-8.1" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Głos ma poseł Aleksander Schmidt.</u> | |
144 | + </div> | |
145 | + <div xml:id="div-9"> | |
146 | + <u xml:id="u-9.0" who="#PoselSchmidtAleksander">Wysoki Sejmie! Przedstawiony projekt ustawy jest istotnie poważnym krokiem naprzód w uregulowaniu złożonych problemów gospodarki terenami miejskimi, a także i podmiejskimi. Projekt ustawy o gospodarce terenami w miastach i osiedlach uwzględnia przede wszystkim postulat rad narodowych w sprawie ujednolicenia systemu zarządzania państwowymi terenami miejskimi. Skupienie dyspozycji terenami państwowymi w miastach i osiedlach w rękach rad narodowych jest w naszych warunkach, warunkach szybkiej urbanizacji i dynamicznego rozwoju miast — zasadą jedynie słuszną.</u> | |
147 | + <u xml:id="u-9.1" who="#PoselSchmidtAleksander">Dotychczasowe przepisy nie zawsze sprzyjały planowej zabudowie naszych miast i osiedli. Powierzenie tej funkcji radom narodowym pozwoli im racjonalniej niż dotychczas kształtować zabudowę i rozbudowę miast oraz oszczędniej wykorzystywać dla tych celów i tak już skąpe tereny budowlane. Projekt ustawy słusznie wiąże gospodarkę terenami miejskimi z planami zagospodarowania przestrzennego. I chyba słusznie też obejmuje on podmiejskie tereny państwowe, przewidziane pod rozbudowę miast Klub Poselski Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego bardzo wnikliwie przeanalizował przepisy projektu ustawy, dotyczące terenów wykorzystywanych do produkcji rolniczej, sadowniczej i warzywniczej, położonych w granicach administracyjnych miast i osiedli. Uważamy, że przepisy te, dążąc do ustalenia prawidłowej gospodarki terenami w interesie planowej, racjonalnej rozbudowy miast, chronią interesy użytkowników tych terenów — producentów płodów rolnych i warzyw, a wraz z tym i produkcji rolnej. Przepisy ustawy o prawie pierwokupu dotyczą bowiem wyłącznie właścicieli gospodarstw rolnych, sprzedających swoje grunty na rzecz osób, które nie mają wymaganych ustawowo kwalifikacji rolniczych, a więc na cele nie związane z produkcją rolną.</u> | |
148 | + <u xml:id="u-9.2" who="#PoselSchmidtAleksander">Gospodarstwa rolne, które znajdą się na obszarze urbanizacyjnym, a więc na obszarze skoncentrowanej działalności inwestycyjnej, zgodnie z projektem ustawy przechodzą na własność państwa, ale ich właścicielom przysługiwać będzie prawo wieczystego użytkowania, a w wypadku konieczności zabrania ich terenów pod zabudowę czy rozbudowę — przysługiwać im będą na podstawie przepisów o wywłaszczeniu nieruchomości odszkodowania bądź też grunty zamienne.</u> | |
149 | + <u xml:id="u-9.3" who="#PoselSchmidtAleksander">Zdaniem Klubu Poselskiego Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego istnieje jednak konieczność, aby rady narodowe:</u> | |
150 | + <u xml:id="u-9.4" who="#PoselSchmidtAleksander">—po pierwsze, w planach zagospodarowania przestrzennego wyraźnie określały etapy wykorzystania terenów rolniczych przewidzianych pod rozbudowę i zabudowę miast oraz —po drugie, dbały o bardziej ekonomiczną rozbudowę miast, a mianowicie między innymi o rozbudowę wzwyż zamiast kosztownego rozprzestrzeniania się.</u> | |
151 | + <u xml:id="u-9.5" who="#PoselSchmidtAleksander">Chciałem w tym miejscu przypomnieć, że każde włączenie nowego nie uzbrojonego hektara do rozbudowy kosztuje nas około miliona złotych. Toteż z całą mocą podkreślając konieczność i słuszność uregulowania ustawowego również sprawy terenów użytkowanych rolniczo, a położonych w granicach i poza granicami administracyjnymi miast — uważamy, że jak w ogóle w gospodarce terenami, tak i tutaj rady narodowe powinna obowiązywać zasada dużej oszczędności.</u> | |
152 | + <u xml:id="u-9.6" who="#PoselSchmidtAleksander">Pamiętać musimy, że tereny użytkowane rolniczo to najbliższe zielone zaplecze miast i ważne źródło zaopatrzenia ludności miejskiej w warzywa i owoce. Fakt ten musi być brany pod uwagę już w czasie opracowywania planów zagospodarowania przestrzennego. Interes społeczny wymaga bowiem, żeby wspomniane tereny były intensywnie wykorzystywane rolniczo i ogrodniczo.</u> | |
153 | + <u xml:id="u-9.7" who="#PoselSchmidtAleksander">Na szczególne podkreślenie w projekcie ustawy zasługuje przyznanie radom narodowym prawa pierwokupu oraz prawa do ustalenia maksymalnych cen w obrocie gruntami. Pierwsze z nich uwzględnia podstawowy element prowadzenia prawidłowej gospodarki miejskiej, a mianowicie skupienie w ręku państwa większości terenów miejskich. Państwowa własność większości terenów w miastach jest instrumentem bezpośredniego oddziaływania rad narodowych na kształtowanie się miast.</u> | |
154 | + <u xml:id="u-9.8" who="#PoselSchmidtAleksander">Nasze miasta w ciągu ostatnich lat za państwowe pieniądze znacznie rozbudowały urządzenia komunalne, jak drogi, sieć wodociągowo-kanalizacyjną i gazową. Dla przykładu powiem, że na rozwój tych urządzeń w województwie bydgoskim w latach 1956—1960 przeznaczono 350 mln zł, a w obecnej pięciolatce przeznaczamy około 660 mln zł.</u> | |
155 | + <u xml:id="u-9.9" who="#PoselSchmidtAleksander">Te nakłady łącznie z rozwijającym się budownictwem mieszkaniowym spowodowały, że wartość terenów położonych na peryferiach naszych miast, stanowiących w większości własność prywatną, po przeprowadzeniu tych inwestycji wzrosła w wielu wypadkach nawet 10-krotnie. Mamy wiele przykładów, że tereny położone na krańcach miast przed kilku laty miały wartość około 5 zł za 1 m^2^, a po doprowadzeniu tam miejskich urządzeń komunalnych były sprzedawane po 50 i 60 zł za 1 m^2^. W konsekwencji prowadziło to do spekulacji terenami budowlanymi, do przechwytywania przez spekulantów różnicy wartości terenu.</u> | |
156 | + <u xml:id="u-9.10" who="#PoselSchmidtAleksander">Mamy przykłady z województwa bydgoskiego, że również niektóre spółdzielnie kupowały grunty budowlane pod rozbudowę i płaciły za nie ceny wyższe od rynkowych. Na przykład spółdzielnia pracy Pomorska Wytwórnia Chemiczna w Bydgoszczy za 1 ha gruntu zapłaciła ponad 400 tys. zł. Właściciel w tym wypadku spekulował nie tylko na istniejącym, ale na projektowanym uzbrojeniu. Sprzedawał po prostu grunty objęte planem zagospodarowania przestrzennego. Zaczęły nawet powstawać specjalne prywatne biura pośrednictwa sprzedaży nieruchomości, specjalizujące się nie tyle w pośrednictwie, ile w spekulacji. Ten handel i przyrost wartości w przeważającej mierze był nawet nie opodatkowany, bo z reguły kupujący i sprzedający podawali u notariusza ceny fikcyjne, zwłaszcza gdy kupujący traktował nabywany teren jako lokatę kapitału, nie zawsze pochodzącego z uczciwego źródła.</u> | |
157 | + <u xml:id="u-9.11" who="#PoselSchmidtAleksander">Państwo kieruje na rozwój urządzeń komunalnych i ich eksploatację poważną część dochodu narodowego, wytworzonego przez klasę robotniczą i całe społeczeństwo pracujące. Rozwój tych urządzeń wraz z dopłatą państwa do ich eksploatacji to wielkości, które mają decydujący wpływ na warunki bytu mas pracujących. W żadnym więc wypadku nie możemy dłużej tolerować, aby elementy spekulacyjne przechwytywały te wartości.</u> | |
158 | + <u xml:id="u-9.12" who="#PoselSchmidtAleksander">Najbardziej prawidłowym rozwiązaniem tego problemu jest zatem udzielenie uprawnienia radom narodowym do ustalania maksymalnych cen gruntów, położonych na obszarze miast i osiedli. Jest ono zresztą konsekwencją prawa pierwokupu, bo tylko w warunkach ustalenia cen maksymalnych będzie je można wykonywać.</u> | |
159 | + <u xml:id="u-9.13" who="#PoselSchmidtAleksander">Projekt ustawy wprowadza możliwość wieczystego użytkowania terenu państwowego przez osoby fizyczne i prawne, nie będące organizacjami społecznymi. Przepis ten na pewno zostanie pozytywnie przyjęty przez ludność, dotychczas obowiązująca forma sprzedaży gruntów na własność czasową nie miała bowiem tradycji w wielu rejonach naszego kraju i dlatego spotykała się z nieufnością ze strony ludności. Wieczyste użytkowanie, zbliżone w swej formie do instytucji wieczystej dzierżawy, jest bardziej znaną formą w naszym społeczeństwie i zabezpiecza jednocześnie społeczne interesy państwa i uzasadnione interesy użytkowników.</u> | |
160 | + <u xml:id="u-9.14" who="#PoselSchmidtAleksander">Projekt ustawy zawiera także delegacje dla Ministra Gospodarki Komunalnej i Ministra Sprawiedliwości, którzy powinni ustalić warunki, na jakich inne jeszcze formy użytkowania terenów miejskich — jak prawo zabudowy, własności czasowej i dzierżawy wieloletniej — dadzą prawo do użytkowania lub wieczystego użytkowania. Wprowadzi to jasność w przepisach dotyczących stosunku państwa jako właściciela terenu do jego użytkownika.</u> | |
161 | + <u xml:id="u-9.15" who="#PoselSchmidtAleksander">Pożądane jednak byłoby, aby ministrowie jak najszybciej skorzystali z tej delegacji i przedłożyli zainteresowanym komisjom sejmowym odpowiednie akty normatywne. Tą drogą ureguluje się w terenie wiele spraw, ułatwi pracę radom narodowym, a szczególnie ich organom do spraw gospodarki komunalnej i mieszkaniowej.</u> | |
162 | + <u xml:id="u-9.16" who="#PoselSchmidtAleksander">Przepisy o obszarach urbanizacyjnych pozwolą radom narodowym realizować oszczędną politykę inwestycyjną. Stosowana dotychczas forma wywłaszczania terenów, potrzebnych skoncentrowanemu budownictwu, powodowała prowadzenie — nieraz przez kilka lat — spraw wywłaszczeniowych z kilkunastoma, a niekiedy kilkudziesięcioma właścicielami. Ciążyło to na polityce lokalizacyjnej, a w praktyce bardzo często odstręczało rady narodowe od prowadzenia skoncentrowanej działalności inwestycyjnej, mimo że jest ona bardziej ekonomiczna. Niekiedy ciążyła ona nawet na opracowaniach urbanistycznych. Rady narodowe wołały iść ze skoncentrowaną działalnością inwestycyjną na tereny własne — rozproszone, co oczywiście podrażało działalność inwestycyjną i czyniło ją mniej efektywną.</u> | |
163 | + <u xml:id="u-9.17" who="#PoselSchmidtAleksander">Nowe przepisy o obszarach urbanizacyjnych zabezpieczają także uzasadnione interesy właścicieli domów jednorodzinnych, warsztatów rzemieślniczych, działek i — jak już wspomniałem — gospodarstw rolnych i ogrodniczych, przyznając ich właścicielom prawo do gruntów zamiennych lub odszkodowania. Dlatego przekazanie Radzie Ministrów prerogatyw w zakresie możliwości uznania obszaru miast, dzielnic lub ich części za obszar urbanizacyjny należy uznać za słuszne i społecznie pożyteczne.</u> | |
164 | + <u xml:id="u-9.18" who="#PoselSchmidtAleksander">Wysoki Sejmie! Przedłożony przez Radę Ministrów projekt ustawy jest — zdaniem Klubu Poselskiego Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego — zgodny z najżywotniejszymi interesami mas pracujących. Porządkując stan prawny gospodarki terenami w miastach i osiedlach na zasadach jednolitej i planowej dyspozycji, zwiększa jednocześnie kompetencje rad narodowych. Jesteśmy pewni, że nowe uprawnienia, jakie daje radom narodowym, i nowe obowiązki, jakie na nie nakłada projekt ustawy o gospodarce terenami w miastach i osiedlach, wykorzystane zostaną do usprawnienia i umocnienia gospodarki miejskiej, do prowadzenia oszczędnej i racjonalnej gospodarki terenami budowlanymi w miastach. Dlatego też Klub Poselski Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego będzie głosował za przyjęciem ustawy.</u> | |
165 | + <u xml:id="u-9.19" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
166 | + </div> | |
167 | + <div xml:id="div-10"> | |
168 | + <u xml:id="u-10.0" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Głos ma poseł Stanisław Stomma.</u> | |
169 | + </div> | |
170 | + <div xml:id="div-11"> | |
171 | + <u xml:id="u-11.0" who="#PoselStommaStanislaw">Wysoki Sejmie! Zabieram głos w celu złożenia oświadczenia ~w~ imieniu Koła Posłów — „Znak”. Mówię oświadczenie, a przemówienie, gdyż chodzi mi tylko o jedną sprawę.</u> | |
172 | + <u xml:id="u-11.1" who="#PoselStommaStanislaw">Ograniczę się w przemówieniu swoim do jednej tylko kwestii. Zajmę się jednym tylko z artykułów ustawy. Nie znaczy to, abyśmy się ustawa nie interesowali, abyśmy nie uważali, że jest ona ważna. Owszem, daliśmy wyraz naszemu zainteresowaniu na Komisji, gdzie kolega Łubieński zgłaszał rozmaite poprawki, a niektóre z nich zostały nawet uwzględnione. Ustawa jednak jako całość została wyczerpująco omówiona przez referenta i przez mego przedmówcę, którzy wykazali jej pozytywne strony.</u> | |
173 | + <u xml:id="u-11.2" who="#PoselStommaStanislaw">Zabieram wiec głos w jednej kwestii, w sprawie art. 39 tej ustawy według numeracji nadanej przez Komisję.</u> | |
174 | + <u xml:id="u-11.3" who="#PoselStommaStanislaw">W tej sprawie mamy inne, niż większość sejmowa, zdanie. Jak wiadomo, art. 39 głosi, że wszystkie mienie osób prawnych prawa publicznego byłego państwa niemieckiego przechodzi na własność państwa. A zatem oznacza to, że także całe mienie, które jest obecnie w ręku Kościoła na tych ziemiach — przechodzi na własność państwa.</u> | |
175 | + <u xml:id="u-11.4" who="#PoselStommaStanislaw">Sprawa art. 39 stanowi zagadnienie osobne. Ma ona swoją historię. Kościół stoi na stanowisku, że mienie to przeszło na jego własność na podstawie dekretu z 1946 r. Były w tej sprawie dwa orzeczenia Sądu Najwyższego o zupełnie rożnej treści. Nie będę tych spraw referował, bo są one znane. W sprawie tych orzeczeń prawnicy mają różne opinie. Stanowisko Kościoła jest tu inne niż rządu. To jest wiadome, więc nie będę tych rzeczy streszczał.</u> | |
176 | + <u xml:id="u-11.5" who="#PoselStommaStanislaw">Rząd w ustawie przedłożonej Sejmowi stanął na stanowisku, które zajął Sąd Najwyższy w swoim drugim orzeczeniu. Uznaje więc, że mienie to przechodzi na rzecz państwa. Nie podejmuję w tym miejscu dyskusji prawniczej. Dla nas ważny jest fakt społeczny. Fakt społeczny jest ten, że mienie to od 1945 i 1946 r. miał w swych rękach Kościół w przekonaniu, że on jest tego mienia właścicielem. Także społeczeństwo na tych ziemiach uważało je za mienie kościelne. Rozmaite akta państwowe ten stan rzeczy sankcjonowały.</u> | |
177 | + <u xml:id="u-11.6" who="#PoselStommaStanislaw">Fakt ten ma dla nas zasadnicze znaczenie. Rozumiemy, że rząd chce ustawowo przeciąć spory prawnicze i sprawę jednolicie rozstrzygnąć. Tylko w takim razie my byśmy chcieli innego rozwiązania.</u> | |
178 | + <u xml:id="u-11.7" who="#PoselStommaStanislaw">Chcielibyśmy, aby ustawa stwierdzała, że mienie to zostaje uznane za własność Kościoła. Było w posiadaniu Kościoła, jest w jego posiadaniu, w opinii publicznej uchodzi za jego własność, Chcielibyśmy więc, aby ustawa ten stan rzeczy sankcjonowała.</u> | |
179 | + <u xml:id="u-11.8" who="#PoselStommaStanislaw">Projekt stawia sprawę odwrotnie — całość tej własności przyznaje państwu. Ze względu na stanowisko inne niż przez nas reprezentowane musimy zająć wobec ustawy pozycję krytyczną, a ze względu na wagę tej sprawy — będziemy głosowali przeciw ustawie.</u> | |
180 | + <u xml:id="u-11.9" who="#PoselStommaStanislaw">Stwierdzając to muszę uczynić w imieniu Koła Posłów — „Znak” dwa bardzo ważne zastrzeżenia, wyjaśniające naszą postawę.</u> | |
181 | + <u xml:id="u-11.10" who="#PoselStommaStanislaw">Zastrzeżenie pierwsze: wypowiadamy uwagi krytyczne na temat ustawy. Dotyczą one art. 39. To jest sprawa szczególna i sprawa osobna. Nasze stanowisko krytyczne tej sprawy dotyczy. Zastrzegam się natomiast przeciwko generalizowaniu naszych uwag krytycznych i rozciąganiu ich na inne problemy, które w ramach tej ustawy wychodzą na jaw, a już jak najbardziej kategorycznie z góry zastrzegam się przeciwko wysnuwaniu jakichkolwiek pochopnych wniosków generalnych z tego tytułu na temat postawy Koła — „Znak”.</u> | |
182 | + <u xml:id="u-11.11" who="#PoselStommaStanislaw">Co znaczy, że wypowiadamy uwagi krytyczne, i co znaczy, że będziemy głosować inaczej niż większość sejmowa? Znaczy to, że w tej kwestii po prostu zgłaszamy nasze votum separatum. Votum separatum dotyczące określonej kwestii, wyraźnie umiejscowionej. Nie zmienia to w niczym naszej postawy ogólnej. Nasza postawa ogólna została bardzo wyraźnie określona. Określiliśmy ją w deklaracji podpisanej przez wszystkich naszych posłów, która się ukazała w — „Tygodniku Powszechnym”. Później ponawiałem jeszcze tę deklarację w toku dyskusji nad expose Premiera Cyrankiewicza.</u> | |
183 | + <u xml:id="u-11.12" who="#PoselStommaStanislaw">Mówiliśmy wówczas w imieniu Koła, że ogólny kierunek przemian rozwojowych w Polsce uważamy za prawidłowy i słuszny. Mówiliśmy z. uznaniem o stabilizacji, którą państwu stwarza system sojuszów; mówiliśmy z satysfakcją, że budujemy mocny organizm gospodarczy państwa; budujemy ustrój szerokiej demokracji społecznej, w którym stopa życiowa równomiernie dla wszystkich warstw się podnosi — to są wielkie historyczne osiągnięcia Polski Ludowej, to są wielkie wspólne zadania. Różnice w tej czy innej sprawie nie przesłaniają nam tych wspólnych wielkich zadań i wielkich osiągnięć Polski Ludowej — i nie przesłaniają ich też zgłaszane przez nas w tej czy innej kwestii szczegółowej sprzeciwy.</u> | |
184 | + <u xml:id="u-11.13" who="#PoselStommaStanislaw">Będą na pewno różne interpretacje naszej krytycznej wypowiedzi i będą rozmaite interpretacje naszego głosowania. Są różni intryganci w kraju i za granicą, którzy specjalizują się we wbijaniu klina, gdzie tylko ich zdaniem ten klin w Polsce Ludowej wbić można. Czynią usilne próby dzielenia i siania niepokoju, wyolbrzymiania różnic, a już ulubionym tematem pod tym względem są zagadnienia Kościół—państwo. Dostarczają one bezustannie pożywki dla rozmaitej intryganckiej roboty. Otóż te próby i tego rodzaju zakusy odpieramy zdecydowanie, jak najkategoryczniej to odrzucamy.</u> | |
185 | + <u xml:id="u-11.14" who="#PoselStommaStanislaw">Co znaczy nasz głos krytyczny, co znaczy, że będziemy głosować w tej kwestii inaczej? Dowodzi on, że istnieje w Sejmie polskim krytyka, że istnieje pełna swoboda wypowiedzi, że w pewnych sprawach zdania są podzielone, że punkt widzenia opinii katolickiej dochodzi także do głosu w toku przemówień sejmowych. Swobodna dyskusja parlamentarna jest ważnym elementem formującej się nowej demokracji socjalistycznej i niechże na to zechcą zwrócić uwagę ci ludzie, którzy tylko negatywnie każdą sprawę dziejącą się na terenie naszego parlamentu starają się oświetlić. Niech zwrócą właśnie uwagę na ten bardzo ważny aspekt sprawy: że istnieją te różnice, dyskusja, różne głosowania. Oto pierwsze zastrzeżenie, które chciałem tu sformułować.</u> | |
186 | + <u xml:id="u-11.15" who="#PoselStommaStanislaw">A zastrzeżenie drugie. Ustawa przesądza problem prawny, natomiast ustawa nie przesądza problemu społecznego. Problem społeczny pozostaje otwarty, pozostaje w tej chwili otwarta kwestia własności obiektów będących w posiadaniu Kościoła — zarówno budynków sakralnych, jak i budynków służących działalności Kościoła. To problem — powtarzam — otwarty, który wymaga uregulowania. Wysuwamy więc postulat, aby sprawa ta została uregulowana zgodnie z potrzebami Kościoła w sposób gwarantujący swobodne funkcjonowanie Kościoła i pełnienie przez niego jego funkcji religijno-moralnych. To postulat nasz i postulat całego katolickiego społeczeństwa. Spodziewamy się przekazania budowli potrzebnych do pełnienia funkcji Kościoła.</u> | |
187 | + <u xml:id="u-11.16" who="#PoselStommaStanislaw">Tak rozumiemy też art. 38 ust. 2 i w tym duchu wypowiadali się również przedstawiciele rządu na Komisji. Sprawę tę powinna załatwić Komisja wspólna, składająca się z przedstawicieli rządu i episkopatu. Dobrze, że Komisja ta wznowiła obrady. Chcemy, aby załatwiła ona pomyślnie i tę sprawę — i na to liczymy. Pomyślne załatwienie tej sprawy wymaga, oczywiście, dobrej woli z obu stron. Podkreślamy zawsze, że sprawa stosunków Kościół—państwo ma charakter dwustronny. Jeżeli od państwa oczekujemy zrozumienia potrzeb Kościoła, to z drugiej strony, ze strony duchowieństwa domagamy się też nie tylko lojalności wobec państwa, ale i przejawów aktywnej troski o ogólne zadania społeczne, o rozwój gospodarczy państwa. Pomimo trudności liczmy na zwycięstwo rozsądku w tej sprawie i wierzymy, że znajdzie się rozwiązanie dla obu stron honorowe, tak potrzebne dla kraju i pokoju wewnętrznego.</u> | |
188 | + </div> | |
189 | + <div xml:id="div-12"> | |
190 | + <u xml:id="u-12.0" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Zanim udzielę głosu kolejnemu mówcy, pragnę przypomnieć posłowi Stanisławowi Stommie art. 13 regulaminu Sejmu. Dotychczas jeszcze nie ma uchwały Prezydium Sejmu o wyrażeniu zgody na działanie Koła Poselskiego „Znak”, wobec tego oświadczenie złożone przed chwilą możemy zgodnie z regulaminem traktować jako osobiste oświadczenie posła Stommy.</u> | |
191 | + <u xml:id="u-12.1" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Głos ma poseł Stefan Siekierski.</u> | |
192 | + </div> | |
193 | + <div xml:id="div-13"> | |
194 | + <u xml:id="u-13.0" who="#PoselSiekierskiStefan">Wysoka Izbo! Od dłuższego już czasu wysuwano potrzebę uregulowania spraw związanych z gospodarką terenami w miastach i osiedlach. W wielu środowiskach toczyły się ożywione dyskusje nad podstawowymi zadaniami, jakie miał zabezpieczyć ten projekt. Nie ulegało bowiem żadnej wątpliwości, że należy w sposób możliwie jak najbardziej kompleksowy rozstrzygnąć sprawy związane z gospodarką terenami. Wymagały tego palące potrzeby gospodarczo-społeczne naszego kraju — jak realizacja wielkich zadań inwestycyjnych planu 5-letniego, programu budownictwa mieszkaniowego — ściśle związane z gospodarką terenami.</u> | |
195 | + <u xml:id="u-13.1" who="#PoselSiekierskiStefan">Dyskutowano również nad tym, jaką rolę w zakresie gospodarki terenami mają mieć rady narodowe i ich organy. Postulowano między innymi, aby rady narodowe w dziedzinie budownictwa i inwestycji aktywniej oddziaływały na przebieg procesów inwestycyjnych, aby mogły mieć prawo odbierania jednym i dawania drugim terenów nieracjonalnie wykorzystanych, aby zabezpieczono radom narodowym odpowiednią rolę w dziedzinie koordynatora inwestycji terenowych i aby mogły się one przeciwstawić wszelkim spekulacjom terenami w miastach i osiedlach. Problemy te znalazły swój wyraz na kolejnych posiedzeniach plenarnych Komitetu Centralnego, a szczególnie na ostatnim, VIII Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Prawnym podsumowaniem dyskusji, dezyderatów i politycznych wytycznych jest projekt omawianej dzisiaj ustawy.</u> | |
196 | + <u xml:id="u-13.2" who="#PoselSiekierskiStefan">Projekt ustawy spełnia również postulat sejmowej Komisji Budownictwa i Gospodarki Komunalnej, która w okresie ubiegłej kadencji wielokrotnie wysuwała potrzebę uregulowania spraw gospodarki terenami w miastach i osiedlach. Stanowi on także łącznie z ustawą o prawie budowlanym, o planowaniu przestrzennym, o gospodarce terenami na wsi wraz z całym szeregiem innych ustaw, jak na przykład o terenach dla budownictwa domów jednorodzinnych, całość aktów normatywnych zabezpieczających gospodarkę terenami w miastach i osiedlach.</u> | |
197 | + <u xml:id="u-13.3" who="#PoselSiekierskiStefan">Można by postawić pytanie, jakie cechy posiada ten projekt ustawy, jeśli przypisuje im się takie szczególne znaczenie w zakresie gospodarki terenami w działalności rad narodowych.</u> | |
198 | + <u xml:id="u-13.4" who="#PoselSiekierskiStefan">Podstawowe cechy projektu ustawy, na które chciałbym zwrócić uwagę Wysokiej Izby, to przede wszystkim:</u> | |
199 | + <u xml:id="u-13.5" who="#PoselSiekierskiStefan">1)przekazanie dyspozycji terenami w miastach i osiedlach do wyłącznej decyzji rad narodowych, 2)stworzenie możliwości w celu uznania przez Radę Ministrów na wniosek wojewódzkiej rady narodowej terenu, na którym skupia się skoncentrowana działalność inwestycyjna za obszar urbanistyczny, 3)przyznanie prezydiom rad narodowych prawa pierwokupu nieruchomości na terenie miast i osiedli, 4)zniesienie pojęcia własności czasowej i wprowadzenie dawnej, dobrze znanej ludności instytucji wieczystego użytkowania, podlegającej ujawnieniu w księgach wieczystych, a ustanawianej w formie aktu notarialnego.</u> | |
200 | + <u xml:id="u-13.6" who="#PoselSiekierskiStefan">Jest znacznie więcej, niż tu wymieniłem, pozytywnych cech projektu ustawy. Wymienił je poseł referent, przedstawiając projekt ustawy o gospodarce terenami w miastach i osiedlach.</u> | |
201 | + <u xml:id="u-13.7" who="#PoselSiekierskiStefan">Chcę jednak, choćby pokrótce uzasadnić, dlaczego uważam ustawę za niezbędną dla prawidłowej działalności rad narodowych w zakresie gospodarki terenami i dlaczego właśnie te jej cechy podkreślam w swoim wystąpieniu.</u> | |
202 | + <u xml:id="u-13.8" who="#PoselSiekierskiStefan">Czytając postanowienia zawarte w projekcie ustawy i patrząc na nie z punktu widzenia terenowego działacza rady, widzę w nich dalszy wyraz nieprzerwanie rozwijającego się procesu decentralizacji i zwiększonego zaufania do aparatu wykonawczego rad narodowych. Jemu właśnie przekazuje się zgodnie z treścią art. 2 decyzje w sprawie gospodarowania terenami.</u> | |
203 | + <u xml:id="u-13.9" who="#PoselSiekierskiStefan">Podnosi się rolę i znaczenie aparatu wykonawczego rad narodowych poprzez upoważnienie wydziału gospodarki komunalnej powiatowych rad narodowych, wynikające z art. 10 ustawy, mówiącego o podejmowaniu decyzji o przekazaniu w użytkowanie terenów państwowych jednostkom państwowym i organizacjom społecznym oraz poprzez upoważnienie do określenia na podstawie przez siebie ustalonego cennika opłaty rocznej za oddany w użytkowanie lub wieczyste użytkowanie teren państwowy.</u> | |
204 | + <u xml:id="u-13.10" who="#PoselSiekierskiStefan">Te właśnie między innymi postanowienia zabezpieczają podstawową cechę projektu ustawy, przekazanie gospodarki terenami w gestię terenowych rad narodowych, jako faktycznych gospodarzy terenu.</u> | |
205 | + <u xml:id="u-13.11" who="#PoselSiekierskiStefan">Projekt ustawy — chcę to specjalnie podkreślić — ułatwia, a zarazem czyni bardziej odpowiedzialną działalność rad narodowych i ich organów wykonawczych w zakresie gospodarowania terenami, prowadzenia prawidłowej polityki inwestycyjnej oraz porządkowania gospodarki miast i osiedli.</u> | |
206 | + <u xml:id="u-13.12" who="#PoselSiekierskiStefan">Możliwość wyznaczenia na wniosek wojewódzkiej rady narodowej na terenach, na których odbywa się skoncentrowana działalność inwestycyjna, obszaru urbanizacyjnego znacznie ułatwia działalność inwestycyjną i jej wstępne przygotowanie, a równocześnie na skutek upoważnienia do uznania na drodze rozporządzenia przez Radę Ministrów terenu za obszar urbanizacyjny zabezpiecza przed możliwościami dość pochopnego działania w tym zakresie.</u> | |
207 | + <u xml:id="u-13.13" who="#PoselSiekierskiStefan">Jak ważne są te ułatwienia, mogą ocenić inwestorzy wielkich budów naszych pięciolatek i innych skoncentrowanych inwestycji.</u> | |
208 | + <u xml:id="u-13.14" who="#PoselSiekierskiStefan">Mamy już i doświadczenia z lat ubiegłych, które wskazują, iż koniecznością podyktowane skomunalizowanie gruntów miejskich w Warszawie przyczyniło się w dużej mierze do tego, iż dzisiaj wszyscy jesteśmy dumni z przebiegu jej odbudowy i budowy. Obecnie przyznają i inni, że przy prywatnej własności terenów nie byłoby możliwe ani tak szybkie, ani nowoczesne budownictwo miejskie w Warszawie. Podobną rolę dla innych podstawowych inwestycji ma zabezpieczyć omawiana dziś ustawa.</u> | |
209 | + <u xml:id="u-13.15" who="#PoselSiekierskiStefan">Ma ona również przeciąć występujące tu i ówdzie, a wciąż odżywające tendencje do spekulacji działkami budowlanymi, Sądzę, że rady narodowe realizując postanowienia ustawy przetną spekulację działkami budowlanymi. Mają przecież w swoim ręku taki oręż, jak wynikające z art. 29 ustawy prawo pierwokupu, a w specjalnych wypadkach przepisy zaproponowanego nowego art. 23.</u> | |
210 | + <u xml:id="u-13.16" who="#PoselSiekierskiStefan">Prawo pierwokupu upoważnia rady narodowe do skupienia w swoim ręku własności gruntów w obrębie miasta, a tym samym do zlikwidowania spekulacji działkami i zabezpieczenia racjonalnej gospodarki terenami w miastach i osiedlach.</u> | |
211 | + <u xml:id="u-13.17" who="#PoselSiekierskiStefan">Inne artykuły zabezpieczają realizację prawa pierwokupu przez rady narodowe, nakładając na sprzedawcę i notariusza obowiązek zawiadomienia prezydium rady narodowej o treści umowy sprzedaży, a prezydium — o zawiadomieniu i uzyskaniu zgody od prezydium wojewódzkiej rady narodowej na nieskorzystanie z prawa pierwokupu.</u> | |
212 | + <u xml:id="u-13.18" who="#PoselSiekierskiStefan">Wszyscy wiemy, jak wiele wysiłku i nakładów wymaga sprawa porządkowania miast i osiedli, uzbrajania ich w nową sieć ulic i placów, urządzeń Kanalizacyjnych i wodociągowych. I w tej sprawie nowa ustawa będzie pomagać radom narodowym. Artykuły 24 — 26 upoważniają rady narodowe do pobierania opłat jednorazowych i podwyższenia wysokości opłat rocznych za użytkowanie, wieczyste użytkowanie lub dzierżawę w miarę ulepszania przez państwo użytkowanego terenu przez jego lepsze uzbrojenie. Projekt ustawy nakłada również w art. 27 na właścicieli terenów w miastach i osiedlach obowiązek pokrywania kosztów pierwszego urządzenia ulic i placów oraz części kosztów innych urządzeń komunalnych odpowiadającej wzrostowi wartości ich nieruchomości. Takie rozwiązanie sprawy przyśpieszy proces porządkowania naszych miast i osiedli.</u> | |
213 | + <u xml:id="u-13.19" who="#PoselSiekierskiStefan">Nie są również bez znaczenia uprawnienia rad narodowych wynikające z upoważnienia do ustalenia cennika i pobierania opłat rocznych za użytkowanie i dzierżawę terenów państwowych.</u> | |
214 | + <u xml:id="u-13.20" who="#PoselSiekierskiStefan">Wszystkie te uprawnienia stanowią nowe źródła dochodów własnych rad narodowych i zwiększając ich samodzielność finansową sprzyjają pełniejszemu zaspokojeniu potrzeb komunalnych ludności miast.</u> | |
215 | + <u xml:id="u-13.21" who="#PoselSiekierskiStefan">Pozytywne cechy projektu ustawy spowodowały, że projekt ten został z wyjątkową jednomyślnością przyjęty przez Komisję Budownictwa i Gospodarki Komunalnej. Dyskusja, jaka toczyła się w Komisji, była wyrazem chęci działania w ustanowieniu takiego aktu prawnego, który by najlepiej zabezpieczał interes społeczeństwa, rad narodowych w zakresie gospodarki terenami w miastach i osiedlach.</u> | |
216 | + <u xml:id="u-13.22" who="#PoselSiekierskiStefan">W znacznej części społeczeństwa projekt ustawy spotkał się z całkowitym zrozumieniem i poparciem. Dowodem tego są głosy na spotkaniach z wyborcami. Jest jednak trochę niepokoju wśród niektórych osób, wynikającego prawdopodobnie z niedostatecznej znajomości postanowień projektu ustawy, a może z nieobiektywnego jego przedstawienia.</u> | |
217 | + <u xml:id="u-13.23" who="#PoselSiekierskiStefan">Warto więc powiedzieć wszystkim właścicielom domków jednorodzinnych, małych domków mieszkalnych czy działek budowlanych, nabytych w trybie ustawy z dnia 28 maja 1957 r. o sprzedaży przez państwo domów mieszkalnych i działek budowlanych lub na podstawie innych aktów prawnych, że ich prawo własności czasowej terenu, prawo wieloletniej dzierżawy do użytkowania gruntu jako prawa wieczystego, zmienione na formę użytkowania lub wieczystego użytkowania, w niczym nie zmienia i nie umniejsza ich praw i przywilejów.</u> | |
218 | + <u xml:id="u-13.24" who="#PoselSiekierskiStefan">Powiedziałem nie umniejsza — to jest niezupełnie ścisłe określenie. Projekt ustawy jeszcze lepiej zabezpiecza interes wymienionych wyżej grup użytkowników, niż czyniły to inne akty prawne. Mówi o tym art. 13 stanowiąc, że ustanowienie wieczystego użytkowania terenu państwowego następuje na 99 lat i może być przedłużone na dalszy okres. Tylko w wyjątkowych wypadkach może ono nastąpić na okres krótszy, nie mniej jednak niż na lat 40. Nie obniżając więc dolnej granicy okresu wieczystego użytkowania w porównaniu do okresu własności czasowej, górna granica okresu wieczystego użytkowania jest wyższa o 19 lat.</u> | |
219 | + <u xml:id="u-13.25" who="#PoselSiekierskiStefan">Warto również powiedzieć posiadaczom domków jednorodzinnych, budynków przeznaczonych na warsztaty rzemieślnicze, właścicielom jedynych działek budowlanych, właścicielom gospodarstw rolnych, sadowniczych i warzywniczych, że przejęcie ich nieruchomości w trybie projektu ustawy odbywa się zawsze za odszkodowaniem.</u> | |
220 | + <u xml:id="u-13.26" who="#PoselSiekierskiStefan">Wysoka Izbo! Proszę mi pozwolić wyrazić zdziwienie z wystąpienia i zawartych w tym wystąpieniu zarzutów mego przedmówcy — posła członka Koła — „Znak”, z tymi samymi zarzutami i argumentami występował z ramienia tego Koła na posiedzeniu Komisji Budownictwa i Gospodarki Komunalnej poseł Łubieński.</u> | |
221 | + <u xml:id="u-13.27" who="#PoselSiekierskiStefan">W szerokiej, niczym nie ograniczonej dyskusji, omawiając punkt po punkcie wyjaśniono każdą wniesioną sprawę. Nikt z członków Komisji nie poparł i nie podjął wniosków przedstawiciela Koła — „Znak”, natomiast z wyjątkową — jeszcze raz to podkreślam — jednomyślnością przyjęto projekt ustawy.</u> | |
222 | + <u xml:id="u-13.28" who="#PoselSiekierskiStefan">Niektórzy członkowie Komisji apelowali do posła Łubieńskiego, aby w dobrze pojętym interesie ogółu obywateli, całego społeczeństwa, zechciał tak gorąco, jak to czynił na posiedzeniu Komisji w interesie niektórych osób, wystąpić z wyjaśnieniem podstawowych cech projektu ustawy tym, co go niedostatecznie zrozumieli. Nie ma bowiem racji ten, co wykorzystując nieświadomość niektórych obywateli walczy o wąski interes grupowy wbrew potrzebom ogólnopaństwowym.</u> | |
223 | + <u xml:id="u-13.29" who="#PoselSiekierskiStefan">Widać, że z tej słusznej rady nie skorzystano.</u> | |
224 | + <u xml:id="u-13.30" who="#PoselSiekierskiStefan">Wszystkie wspomniane pozytywne cechy projektu ustawy, które starałem się w wystąpieniu swoim przedstawić, upoważniają mnie do oświadczenia, że uchwalając dzisiaj ustawę o gospodarce terenami w miastach i osiedlach, dajemy radom narodowym nowy ważny akt prawny, który zabezpieczy w jeszcze większym stopniu prowadzoną przez rady w interesie społecznym gospodarkę terenami.</u> | |
225 | + <u xml:id="u-13.31" who="#PoselSiekierskiStefan">W głębokim przekonaniu o celowości i potrzebie takiego aktu prawnego członkowie Klubu Poselskiego PZPR będą głosować za jego uchwaleniem.</u> | |
226 | + <u xml:id="u-13.32" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
227 | + </div> | |
228 | + <div xml:id="div-14"> | |
229 | + <u xml:id="u-14.0" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Zarządzam 20-minutową przerwę w obradach.</u> | |
230 | + <u xml:id="u-14.1" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 11 min. 20 do godz. 12 min. 05)</u> | |
231 | + <u xml:id="u-14.2" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Wznawiam obrady. Głos ma poseł Tadeusz Gierzyński.</u> | |
232 | + </div> | |
233 | + <div xml:id="div-15"> | |
234 | + <u xml:id="u-15.0" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Wysoka Izbo! Projekt ustawy o gospodarce terenami w miastach i osiedlach jest typowym przykładem kontynuowania pracy ustawodawczej Sejmu II kadencji.</u> | |
235 | + <u xml:id="u-15.1" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Poseł sprawozdawca przytoczył już wiele ustaw, których uzupełnieniem jest projekt ustawy dziś omawiany. Projekt ten wiąże się ponadto z trzema ustawami uchwalonymi przez Sejm 31 stycznia 1961 r., mianowicie z ustawą o prawie budowlanym, ustawą o terenach budowlanych na obszarach wsi, a przede wszystkim z ustawą o planowaniu przestrzennym. W tym całym kompleksie ustawodawczym stanowi on ostatnie i ważne ogniwo.</u> | |
236 | + <u xml:id="u-15.2" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Wraz z omawianym obecnie projektem ustawy o gospodarce terenami w miastach i osiedlach — są to podstawowe akty prawne, porządkujące sprawy zagospodarowania przestrzennego kraju i regulujące sprawy budownictwa.</u> | |
237 | + <u xml:id="u-15.3" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Znaczenie ich jest tym większe, że są one ściśle związane z gospodarką planową i że w szczególności ustalenia planowania przestrzennego muszą być związane z planami perspektywicznymi rozwoju gospodarki narodowej.</u> | |
238 | + <u xml:id="u-15.4" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Plany gospodarcze wyznaczają gospodarce narodowej zadania, posługując się przy ich określeniu elementami wielkości i jakości.</u> | |
239 | + <u xml:id="u-15.5" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Plany zagospodarowania przestrzennego układają te zadania w przestrzeni, biorąc pod uwagę współzależność różnic występujących na danym obszarze, warunków przyrodniczych, demograficznych, gospodarczych i społecznych w odniesieniu do terenu.</u> | |
240 | + <u xml:id="u-15.6" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Chcąc dobrze planować, trzeba mieć w perspektywie możność dysponowania terenem; chcąc lokalizować i budować — trzeba mieć gdzie, trzeba mieć zapewniony konkretny i możliwy do uzyskania w trybie prawnym obszar gruntu. Odpowiedni teren pod nowe budowle przemysłowe, mieszkaniowe, wodne, komunikacyjne itp. jest jednym z najistotniejszych elementów planowania gospodarczego i przestrzennego.</u> | |
241 | + <u xml:id="u-15.7" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Trudno określić w hektarach potrzeby terenowe dla realizacji w latach 1961—1965 planu 5-letniego, ale są one niewątpliwe i znaczne.</u> | |
242 | + <u xml:id="u-15.8" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Minister Gospodarki Komunalnej określił niedawno bez odpowiedzialności za dokładność globalne zapotrzebowanie na tereny uzbrojone dla wybudowania 1.800 tys. izb na 9—10 tys. ha, przyjmując orientacyjnie, że zapasy uzbrojonych terenów na początku 1961 r., jakie szacowano w całym kraju na około 2 tys. ha, odpowiadają mniej więcej rocznemu zapotrzebowaniu.</u> | |
243 | + <u xml:id="u-15.9" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Oczywiście, że sytuacja wygląda bardzo różnie w naszych miastach, ale jest faktem, że nawet w miastach pod tym względem uprzywilejowanych zapasy i rezerwy terenowe się kończą i ze wiele miast odczuwa szczególnie brak terenów zagospodarowanych, tak zwanych uzbrojonych.</u> | |
244 | + <u xml:id="u-15.10" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Wskazywałem już na potrzeby terenowe dla budownictwa mieszkaniowego, w tym i dla budownictwa jednorodzinnego; to jednak nie wyczerpuje problemu. Potrzebne są ponadto tereny na cele użyteczności publicznej od 41 do 47 m^2^ powierzchni na 1 mieszkańca w miastach różnych wielkości.</u> | |
245 | + <u xml:id="u-15.11" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Powierzchnia nie zabudowana pochłania co najmniej 11 m^2^, zazieleniona — 6 m^2^ na 1 mieszkańca, na potrzeby szkoły od 15 do 20 m^2^, na potrzeby żłobka od 25 do 30 m^2^ na jedno miejsce itp.</u> | |
246 | + <u xml:id="u-15.12" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Budowa szpitala o 300 łóżkach wymaga od 3,5 do 4,5 ha, stadion w mieście 50-tysięcz- nym ca 7,5 ha, duża hala sportowa 1,5 ha, teatr od 0,2 do 0,5 ha.</u> | |
247 | + <u xml:id="u-15.13" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Zapotrzebowanie terenu na 100 m^2^ powierzchni użytkowej pod sklepy, zakłady gastronomiczne lub warsztaty rzemieślnicze wynosi po 230 m^2^ powierzchni itp.</u> | |
248 | + <u xml:id="u-15.14" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Przytaczam przykładowo kilka wskaźników orientacyjnych — zmiennych zresztą — co do projektowania miast i osiedli, aby zobrazować i ułatwić każdemu obywatelowi choć pobieżne zorientowanie się w rosnącym wciąż zapotrzebowaniu na tereny w naszych miastach.</u> | |
249 | + <u xml:id="u-15.15" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Zagadnienie to ma jeszcze jeden aspekt.</u> | |
250 | + <u xml:id="u-15.16" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Ze wstępnych wyników powszechnego spisu ludności z grudnia 1960 r. wiemy, że liczba ludności w naszych miastach wzrosła w porównaniu z 1950 r. o 46,9% i wynosi dziś ponad 14 mln, czyli ponad 48% całej ludności.</u> | |
251 | + <u xml:id="u-15.17" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Liczby te są szczególnie wymowne, jeśli przypomnimy, ze odsetek ludności miejskiej w 1934 r. wynosił w naszym kraju 31,8%, a w 1950 r. — 39%.</u> | |
252 | + <u xml:id="u-15.18" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Pamiętać także trzeba, że w zakresie zagadnień demograficznych czekają nas dwa wydarzenia: w najbliższym czasie osiągniemy liczbę 30 mln ludności i — co dla naszej dzisiejszej problematyki jest bardziej interesujące — w niedalekiej przyszłości liczba ludności miejskiej i wiejskiej zrówna się, przy czym prognozy demograficzne wskazują, że w 1965 r., to jest pod koniec planu 5-letniego, ludność naszych miast wzrośnie o dalsze 10%, czyli do około 15.750 tys. osób.</u> | |
253 | + <u xml:id="u-15.19" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Aby ludność tę zmieścić w naszych nowych i dawnych miastach, potrzeba nie tylko nowych terenów, ale zachodzi konieczność rezerwowania obszarów na dalszy rozwój gospodarczy i ludnościowy kraju.</u> | |
254 | + <u xml:id="u-15.20" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Miasta nasze rosną także pod względem terytorialnym. Zanim przejdę do struktury własnościowej terenów w miastach i możności dysponowania nimi — pozwoli Wysoka Izba, że jeszcze raz podam kilka liczb z zakresu rozwoju terytorialnego naszych miast. I tak przykładowo: [tabela] Powierzchnia administracyjna Łodzi wzrosła w okresie powojennym z 5.875 ha do 21.200 ha, Białegostoku z 4.444 ha do 7.100 ha, Rzeszowa z 689 ha do 3.900 ha, Kalisza z 605 do 2.400 ha itd.</u> | |
255 | + <u xml:id="u-15.21" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Rozszerzenie granic administracyjnych miast nie zawsze rozwiązuje problem zaspokajania terenami potrzeb tych miast, niewielki bowiem tylko ułamek tych terenów stanowi własność państwa lub jednostek gospodarki uspołecznionej.</u> | |
256 | + <u xml:id="u-15.22" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Trudno tutaj o jakieś szczegółowsze rozeznanie, inaczej zresztą wygląda ta sprawa na Ziemiach Zachodnich, orientacyjnie można jednak przyjąć, że w gestii sektora państwowego i uspołecznionego w centralnych naszych województwach znajduje się w rękach państwa i przedsiębiorstw państwowych około 1/3 część terenów miejskich.</u> | |
257 | + <u xml:id="u-15.23" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Istnieje zatem poważny problem uzyskania pod inwestycje terenów, które stanowią własność prywatną. Możność dysponowania wszystkimi państwowymi i prywatnymi gruntami w miastach jest podstawowym warunkiem planowania przestrzennego i prawidłowego rozwoju miast. Racjonalne wykorzystanie terenów w miastach dla realizacji planów rozbudowy i przebudowy miast uzależnione jest w dużym stopniu od możliwości dysponowania nimi przez państwo.</u> | |
258 | + <u xml:id="u-15.24" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Przykładem może być tu nasza stolica Warszawa, która w pewnym stopniu dzięki dekretowi z 26 października 1945 r, o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze miasta stołecznego Warszawy — mogła zaprojektować i w znacznej mierze już zrealizować plan odbudowy i rozbudowy miasta.</u> | |
259 | + <u xml:id="u-15.25" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Mimo politycznej i gospodarczej przebudowy kraju wobec zachowania indywidualnej własności gruntów w miastach i osiedlach istnieje wiele trudności w przeznaczaniu i uzyskiwaniu tych terenów dla realizacji planów gospodarczych i przestrzennych.</u> | |
260 | + <u xml:id="u-15.26" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Jest rzeczą bezsporną, że zasób gruntów państwowych nie pozwala na zaspokajanie potrzeb terenowych, a plany urbanistyczne muszą być opracowywane nie pod kątem struktury własnościowej, będącej wynikiem przedwojennych odmiennych stosunków ekonomicznych, ale pod kątem potrzeb gospodarczych.</u> | |
261 | + <u xml:id="u-15.27" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Projekt ustawy o gospodarce terenami w miastach i osiedlach zawiera środki prawne, które pozwolą na podporządkowanie w znacznym stopniu prywatnych gruntów w miastach i osiedlach — założeniom planów gospodarczych.</u> | |
262 | + <u xml:id="u-15.28" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Jakie środki wprowadza projekt ustawy?</u> | |
263 | + <u xml:id="u-15.29" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Po pierwsze — oddaje on w ręce rad narodowych gospodarkę wszystkimi terenami stanowiącymi własność państwa tak w granicach miast i osiedli, jak i poza ich granicami, to jest w strefach podmiejskich, włączonych do planów zagospodarowania przestrzennego.</u> | |
264 | + <u xml:id="u-15.30" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Po drugie — znosi instytucję własności czasowej, zastępując ją wieczystym użytkowaniem terenów państwowych przez osoby prawne i fizyczne.</u> | |
265 | + <u xml:id="u-15.31" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Po trzecie — wprowadza prawo pierwokupu terenów prywatnych przez prezydia rad narodowych.</u> | |
266 | + <u xml:id="u-15.32" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Po czwarte — pozwala na tworzenie obszarów urbanizacyjnych i przejęcie na tych obszarach na własność państwa prywatnych nieruchomości.</u> | |
267 | + <u xml:id="u-15.33" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Po piąte — stwierdza przejście na własność państwa nieruchomości, które przed 9 maja 1945 r. stanowiły własność niemieckich lub gdańskich osób prawnych prawa publicznego, a na podstawie dotychczasowych przepisów prawnych nie przeszły na własność polskich osób prawnych.</u> | |
268 | + <u xml:id="u-15.34" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Poseł sprawozdawca i posłowie, którzy zabierali już głos w dyskusji, omówili szczegółowe postanowienia projektu ustawy dotyczące poszczególnych instytucji. Chciałbym więc do tych spraw nie wracać i tylko pokrótce uwypuklić niektóre cechy nowych norm w projekcie ustawy.</u> | |
269 | + <u xml:id="u-15.35" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Oddanie w ręce prezydiów rad narodowych całej gospodarki terenami państwowymi i sektora uspołecznionego oraz upoważnienie ich do korzystania z prawa pierwokupu, szczególnie w świetle uchwały VIII Plenum KC PZPR o podstawowych kierunkach dalszego rozwoju działalności rad narodowych, jest jak najbardziej uzasadnione i słuszne. Chodzi tylko o to, aby prezydia rad i w tej dziedzinie wykazały dojrzałość i rozwagę przy korzystaniu z szerokich możliwości gospodarowania i uzyskiwania nowych terenów.</u> | |
270 | + <u xml:id="u-15.36" who="#PoselGierzynskiTadeusz">O instytucji wieczystego użytkowania mówił obszernie poseł Schmidt, chcę tylko dodać, że instytucja ta zastępuje rzeczywiście niezbyt popularną własność czasową w naszym społeczeństwie i w zasadzie jest ona korzystniejsza dla użytkownika, ponieważ przewiduje dłuższe okresy użytkowania, a mianowicie 99 lat i dodatkowo 40 lat, podczas gdy instytucja własności czasowej była ograniczona i krótszym pierwszym okresem 80-letnim, i drugim dodatkowym 10-letnim.</u> | |
271 | + <u xml:id="u-15.37" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Musimy sobie zdawać sprawę również z tego, że instytucja ta ma charakter prawa rzeczowego, że będzie ona wpisywana do ksiąg wieczystych i będzie mogła być przedmiotem sprzedaży, darowizny, dzierżawy lub dziedziczenia. Przyszły nowy kodeks cywilny zapewne ureguluje szerzej tę nową instytucję prawną w postaci dożywotniego użytkowania.</u> | |
272 | + <u xml:id="u-15.38" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Wprowadzenie prawa pierwokupu uzasadnia konieczność wkroczenia państwa w dziedzinę prywatnego obrotu gruntami w miastach, co w pewnym stopniu ułatwi zaspokojenie potrzeb miast i osiedli, nadto zaś ukróci spekulacje gruntami i terenami.</u> | |
273 | + <u xml:id="u-15.39" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Prawo pierwokupu pozwoli prezydiom na kontrolę każdej zamierzonej sprzedaży gruntów na terenie włączonym do planu zagospodarowania przestrzennego.</u> | |
274 | + <u xml:id="u-15.40" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Wykonywanie prawa pierwokupu po cenach ustalonych przez prezydia WRN usprawiedliwia to, że w naszych socjalistycznych warunkach działa jeszcze prawo renty gruntowej i że właściciel działki sprzedaje ją często po cenie, w której mieszczą się nakłady państwa w związku z lokalizacją przemysłu, rozbudową, unowocześnieniem miasta, uzbrojeniem itp.</u> | |
275 | + <u xml:id="u-15.41" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Spotykamy się w wielu wypadkach z nabywaniem działek przez osoby nie zamieszkałe i nie związane z danym miastem w celach wykorzystania koniunktury, związanej z rozwojem gospodarczym regionu, i prawo pierwokupu niewątpliwie tym praktykom położy kres.</u> | |
276 | + <u xml:id="u-15.42" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Prawo pierwokupu istnieje już w naszym ustawodawstwie, ale raczej w teorii. Jest to instytucja do zastosowania w praktyce dość trudna — toteż znów od umiejętnego ustalenia ceny i rozwagi prezydiów rad narodowych będzie zależało, w jakim stopniu będzie ona służyła realizacji zadań, do których została powołana.</u> | |
277 | + <u xml:id="u-15.43" who="#PoselGierzynskiTadeusz">W przeciwnym wypadku pozostanie ona fikcją i doprowadzi do omijania przez zainteresowanych sprzedawców i nabywców państwowych biur notarialnych i ukrywania w różnych formach faktycznych transakcji.</u> | |
278 | + <u xml:id="u-15.44" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Podkreślam nadto dość zasadniczą wagę prawa pierwokupu dla prowadzenia racjonalnej polityki terenami przez rady narodowe, korzystać bowiem z prawa pierwokupu można nie wtedy, kiedy dany teren będzie potrzebny, ale w czasie zależnym od właściciela, to jest w wypadku przystąpienia przez niego do sporządzenia aktu sprzedaży.</u> | |
279 | + <u xml:id="u-15.45" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Pamiętać też musimy, że w praktyce prawo pierwokupu nie będzie miało zastosowania do terenów położonych w śródmieściu, często bardzo cennych i potrzebnych, przeważnie w pełni uzbrojonych, lub nawet w dzielnicach peryferyjnych, przeznaczonych na budownictwo o kilku kondygnacjach, te bowiem na ogół nie są przedmiotem obrotu.</u> | |
280 | + <u xml:id="u-15.46" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Zasięg prawa pierwokupu będzie zatem ograniczony i do realizacji zadań planów gospodarczych i przestrzennych nie całkowicie wystarczający.</u> | |
281 | + <u xml:id="u-15.47" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Uzupełniać je będą w dalszym ciągu dotychczasowe możliwości nabywania terenów przez jednostki uspołecznione, oparte na ustawie z 22 maja 1958 r. o terenach dla budownictwa jednorodzinnego w miastach i osiedlach, i inne, przewidujące oddanie państwu 33% powierzchni, oraz na ustawie z 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości.</u> | |
282 | + <u xml:id="u-15.48" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Obie te możliwości nie rozwiązują i nie załatwiają sprawy. 33% obszaru objętego podziałem, przeznaczone głównie na ulice, dojazdy, zieleńce oraz obiekty o charakterze usługowym, a w szczególności na lokalizację większych inwestycji, nie odgrywają większej roli.</u> | |
283 | + <u xml:id="u-15.49" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Nie negując wielkiego znaczenia i roli ustawy wywłaszczeniowej dla realizacji planów gospodarczych i nabywania prywatnych terenów na potrzeby inwestycyjne, trzeba stwierdzić, że ustawa ta nie jest dostatecznie zsynchronizowana z założeniami planowania przestrzennego, nie pozwala na wywłaszczenie całych kompleksów i zespołów obszarowych, w szczególności na tworzenie rezerw terenowych pod przyszłe budownictwo, a służy raczej konkretnym potrzebom doraźnym.</u> | |
284 | + <u xml:id="u-15.50" who="#PoselGierzynskiTadeusz">W tych warunkach faktycznych i prawnych projekt ustawy musiał szukać dalszych dróg i możliwości do uzyskania terenów prywatnych dla zaspokojenia coraz bardziej rosnących potrzeb budownictwa przemysłowego, mieszkaniowego, kulturalnego i socjalnego.</u> | |
285 | + <u xml:id="u-15.51" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Praktyka 15 lat z terenu Warszawy wykazała, iż w pewnych wypadkach koniecznym rozwiązaniem jest danie prezydiom rad narodowych jak najszerszych w tej dziedzinie uprawnień.</u> | |
286 | + <u xml:id="u-15.52" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Projekt ustawy o gospodarce terenami w miastach i osiedlach idzie dalej niż dekret z 26 października 1945 r. i wprowadza instytucję nadzwyczajną w postaci obszarów urbanizacyjnych, nadzwyczajną, bo mogącą mieć zastosowanie tylko w miastach, dzielnicach miejskich lub ich częściach, na których ma być przeprowadzona skoncentrowana działalność inwestycyjna. Trzeba chyba przyjąć, że obszary te będą tworzone wyjątkowo i rzeczywiście w miejscowościach o dużym nasileniu wszelkiego rodzaju budownictwa i występującym ostro deficycie terenów państwowych.</u> | |
287 | + <u xml:id="u-15.53" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Projekt ustawy nie powołuje wprawdzie kryteriów, którymi się kierował, niewątpliwie jednak tak jak dekretowi z 26 października 1945 r., przyświecają mu także potrzeby ogólnopaństwowe — konieczność uzyskiwania nowych terenów pod budownictwo i konieczność szybkiego dysponowania tymi terenami.</u> | |
288 | + <u xml:id="u-15.54" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Gwarancją ostrożności i umiaru w tworzeniu obszarów urbanizacyjnych jest to, że decyzja w tym względzie pozostawiona jest Radzie Ministrów, która ma też unormować szczegółowy tryb przejmowania na własność państwa nieruchomości prywatnych na tych obszarach.</u> | |
289 | + <u xml:id="u-15.55" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Nadmienić także trzeba — o czym zresztą mówił już poseł sprawozdawca i inni posłowie — że właściciele domów jednorodzinnych, lokali w małych domach mieszkalnych, budynków przeznaczonych na warsztaty rzemieślnicze, a w miejscowościach uzdrowiskowych i letniskowych również budynków przeznaczonych na prowadzenie małych pensjonatów, właściciele jedynych działek pod budowę domków jednorodzinnych oraz właściciele gospodarstw rolnych, sadowniczych i warzywniczych otrzymują swoje tereny w wieczyste użytkowanie lub otrzymują odszkodowanie przewidziane w przepisach o wywłaszczeniu.</u> | |
290 | + <u xml:id="u-15.56" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Chciałbym zająć się jeszcze jednym aspektem tej ustawy, a mianowicie artykułem 38, mającym obecnie numerację nową — artykułu 39. W sprawie tej wypowiedział się również i poseł sprawozdawca, i posłowie dyskutanci, w szczególności zaś poseł Stanisław Stomma wystąpił z negatywnym stosunkiem co do całego brzmienia tego artykułu i form uregulowania własności na Ziemiach Zachodnich i w części województwa gdańskiego.</u> | |
291 | + <u xml:id="u-15.57" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Zanim przejdę do tego momentu, chciałbym zwrócić uwagę na charakterystyczną rzecz, jaka dotyczy wielu dyskusji na tematy wiążące się ze sprawami Kościoła.</u> | |
292 | + <u xml:id="u-15.58" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Przypominamy sobie zapewne wszyscy, ile polemik i sprzecznych zdań wywołała znana książka Brezy, ileż przeinaczeń spotkaliśmy w głosach dyskusji i w prasie na temat antykościelnego stanowiska tego wydawnictwa. Oczywiście, nie odpowiadało to ani intencjom autora, ani treści samej książki.</u> | |
293 | + <u xml:id="u-15.59" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Podobna sytuacja zaistniała w okresie wyświetlania filmu — „Matka Joanna od Aniołów”, odznaczonego zresztą jedną z pierwszych nagród na Festiwalu Filmowym w Cannes.</u> | |
294 | + <u xml:id="u-15.60" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Projekt ustawy w części obejmującej art. 38 daje również niektórym kołom asumpt do szukania akcentów negatywnych, do szukania akcentów skierowanych przeciw Kościołowi. Oczywiście i w tym wypadku nie ma to absolutnie żadnego uzasadnienia.</u> | |
295 | + <u xml:id="u-15.61" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Nie wspominałbym o tym, gdyby nie to, że pracom nad projektem tej ustawy towarzyszyła dość szeroko zakrojona akcja, głównie na Ziemiach Zachodnich, masowego zbierania podpisów pod maszynopisami, mającymi stanowić sprzeciw przeciwko uchwaleniu tej ustawy.</u> | |
296 | + <u xml:id="u-15.62" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Oczywiście akcja ta, skierowana tylko przeciw części ustawy, jednocześnie musiała wzbudzić niepokój i podważać zaufanie do reszty ustawy, do tych zasadniczych jej części, o których dziś tu wszyscy mówimy. Dobrze może też się stało, że poseł Stomma wyraźnie ograniczył swoje veto tylko do tego przepisu, zawartego w art. 38 projektu ustawy. Ale na czym polegają i te zastrzeżenia posła Stommy, i te argumenty zawarte w wielu pismach, jakie wpływają do prezydiów klubów w tej sprawie?</u> | |
297 | + <u xml:id="u-15.63" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Spór miał i mógłby mieć rzeczywiście formalny charakter, czysto prawny, gdyby nie to, że ten spór został już raz na zawsze i ostatecznie rozstrzygnięty, a projekt ustawy z mocy art. 38 zawiera stwierdzenie, wynikające już z poprzednich przepisów, a w szczególności z dekretu z 8 marca 1946 r. o majątkach opuszczonych i poniemieckich.</u> | |
298 | + <u xml:id="u-15.64" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Otóż art. 2 ust. 4 tego dekretu przewidywał, że majątek niemieckich i gdańskich osób prawnych prawa publicznego przechodzi z mocy samego prawa na własność odpowiednich polskich osób prawnych.</u> | |
299 | + <u xml:id="u-15.65" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Praktyka wykazała, że istotnie brak jest często w naszym kraju, w naszym ustawodawstwie i w naszym życiu osób prawnych, które z mocy samego prawa mogłyby przejąć majątek niemieckich i gdańskich osób prawa publicznego. Już art. 2 ust, 4 upoważniał Radę Ministrów do przekazywania czy wskazywania osób prawnych, które mogłyby przejmować majątek niemieckich i gdańskich osób prawnych prawa publicznego w braku odpowiednich osób prawnych w naszym kraju.</u> | |
300 | + <u xml:id="u-15.66" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Projektowany w nowym brzmieniu art. 38 (obecnie art. 39) wypełnia pewną lukę prawną i stwierdza, że te nieruchomości niemieckich i gdańskich osób prawnych, które przed dniem 9 maja 1945 r. stanowiły ich własność, a na podstawie dotychczasowych przepisów nie przeszły na własność polskich osób prawnych — jak już nadmieniłem, przede wszystkim z braku tych osób prawnych, które mogłyby być uznane za kontynuatora niemieckich i gdańskich osób prawnych prawa publicznego — stanowią własność państwa.</u> | |
301 | + <u xml:id="u-15.67" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Sytuacja Wydaje mi się jest jasna i prosta, w szczególności, jeżeli przypomnimy sobie nie te orzeczenia, na które powoływał się poseł Stomma, lecz uchwałę składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 19 grudnia 1959 r., ogłoszoną w zbiorze orzecznictwa Sądu Najwyższego w nr 2 z 1960 r. pod poz. 33, w której to uchwale Sąd Najwyższy postanowił wpisać do księgi zasad prawnych następujące zasady:</u> | |
302 | + <u xml:id="u-15.68" who="#PoselGierzynskiTadeusz">„Jednostki organizacyjne związków wyznaniowych działających na obszarze Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej nie mogą być uważane w stosunku do niemieckich i gdańskich osób prawnych prawa publicznego za odpowiednie osoby prawne w rozumieniu art. 2 ust. 4 dekretu z dnia 8 marca 1946 r. o majątkach opuszczonych i poniemieckich.” Jeżeli zatem tak — a jest to przecież obowiązująca nas wszystkich zasada prawna — to słusznie chyba korzystamy z projektu tej ustawy i uzupełniamy nasze ustawodawstwo dodatkowym stwierdzeniem, że w tych wypadkach, gdzie nie ma odpowiedników niemieckich i gdańskich osób prawnych prawa publicznego, nieruchomości ich przechodzą na własność państwa.</u> | |
303 | + <u xml:id="u-15.69" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Chciałbym jeszcze chwilę zastanowić się nad tym, czy — jak to sugerował poseł Stomma — istnieją jakieś obawy o naruszenie dotychczasowego stanu posiadania Kościoła, obiektów sakralnych i innych na Ziemiach Zachodnich.</u> | |
304 | + <u xml:id="u-15.70" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Otóż wydaje mi się, że dotychczasowa praktyka nie daje w tym kierunku absolutnie żadnych obaw. Przeciwnie, chciałbym przytoczyć cyfry, które wskazują na troskę i pomoc państwa w rozwoju budownictwa sakralnego w naszym kraju.</u> | |
305 | + <u xml:id="u-15.71" who="#PoselGierzynskiTadeusz">I tak — jeżeli przed 1939 r. Kościół katolicki miał 7.251 kościołów i kaplic, a w 1945 r. liczba ta zmalała o 984, to jest o 13%, to w 1945 r. Polska Ludowa oddała do użytkowania Kościołowi 3.297 obiektów. W tym znaczną część poewangelickich.</u> | |
306 | + <u xml:id="u-15.72" who="#PoselGierzynskiTadeusz">W latach 1945—1959 państwo przydzieliło materiały na budowę 373 nowych kościołów i kaplic i na odbudowę 151. W porównaniu z rokiem 1939 budownictwo sakralne zwiększyło się o 2.937 obiektów — co wyraża się wzrostem 40%.</u> | |
307 | + <u xml:id="u-15.73" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Jeżeli zatem dodatkowo ust. 2 tegoż nowego artykułu przewiduje możność wydzielania w drodze uchwały Rady Ministrów poszczególnych nieruchomości i przekazywania ich nadal osobom prawnym na własność lub wieczyste użytkowanie — a taką jedną z tych osób prawnych jest Kościół — to wydaje mi się, że nie ma żadnych obaw do przypuszczeń, aby stan posiadania Kościoła był na podstawie przepisów tej ustawy umniejszany.</u> | |
308 | + <u xml:id="u-15.74" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Chciałbym wrócić jeszcze do pozostałych przepisów projektu ustawy i zająć się jeszcze przez chwilę projektowanym art. 40 (według przedłożenia rządowego art. 39), o którym częściowo mówił już poseł Siekierski, a do którego wracam dlatego, aby rozwiać obawy drobnych posiadaczy, właścicieli, w szczególności domów jednorodzinnych, i innych. Art. 40 wyraźnie honoruje istniejące w dniu wejścia w życie niniejszej ustawy prawa własności czasowej, prawa zabudowy, prawa wieloletniej dzierżawy lub użytkowania gruntu jako prawa wieczystego, albo zarząd i użytkowanie gruntu ustanowione na rzecz innych jednostek niż państwowych, z tym tylko, że zamiast pojęcia własności czasowej zastępuje się je nowym, lepszym i korzystniejszym zresztą użytkowaniem wieczystym.</u> | |
309 | + <u xml:id="u-15.75" who="#PoselGierzynskiTadeusz">Jak widać z charakteru i treści całej ustawy, jest to projekt ustawy, który musimy zaliczyć do aktów prawnych typu ustrojowego, sięgającego głęboko w nasze stosunki, w nasze życie, w nasze tradycje i własnościowe przyzwyczajenia. Ustawa ma charakter ramowy i przewiduje kilka rozporządzeń wykonawczych. Ze względu na wagę tych rozporządzeń Komisja Budownictwa i Gospodarki Komunalnej zwróciła się z apelem do rządu i do resortu gospodarki komunalnej o konsultowanie projektów tych rozporządzeń i informowanie Komisji o ich treści. Głębszemu roz ważeniu, wydaje mi się, powinna ulec zasada odszkodowań za tereny przejmowane na obszarach urbanizacyjnych w kierunku poszukiwania i stworzenia jakichś możliwości wzorem innego naszego ustawodawstwa w wypadkach szczególnie wyjątkowych, gdzie dotychczasowy właściciel czy użytkownik nie ma ani innego mienia, ani zawodu i możliwości życiowych.</u> | |
310 | + <u xml:id="u-15.76" who="#PoselGierzynskiTadeusz">W przekonaniu, że ta niezbędna, choć trudna ustawa, której projekt dziś mamy uchwalić, będzie realizowana na podstawie inwentaryzacji stanu terenowego istniejącego w miastach, na podstawie dokładnego rozeznania w dziedzinie użytkowania terenów naszych miast, przy prowadzeniu racjonalnej i oszczędnej polityki terenowej, przy maksymalnym wykorzystaniu terenów państwowych, szczególnie tych uzbrojonych, przy zabezpieczeniu stanu posiadania i stabilizacji spółdzielczości mieszkaniowej — Klub Poselski Stronnictwa Demokratycznego będzie głosował za projektem ustawy.</u> | |
311 | + <u xml:id="u-15.77" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
312 | + </div> | |
313 | + <div xml:id="div-16"> | |
314 | + <u xml:id="u-16.0" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Głos ma poseł Bronisław Ostapczuk.</u> | |
315 | + </div> | |
316 | + <div xml:id="div-17"> | |
317 | + <u xml:id="u-17.0" who="#PoselOstapczukBronislaw">Obywatelu Marszałku, Wysoka Izbo! W swoim wystąpieniu Chciałem się zająć art. 39 projektu ustawy w nowym brzmieniu (dawniej art. 38 według przedłożenia rządowego). Projekt ustawy stwierdza, że mienie byłych osób prawnych prawa publicznego na terenie Ziem Zachodnich i na terenie byłego Wolnego Miasta Gdańska jest własnością państwa. To stwierdzenie w projekcie wynika z istniejącego stanu prawnego.</u> | |
318 | + <u xml:id="u-17.1" who="#PoselOstapczukBronislaw">Pozwolę sobie uzasadnić to stanowisko. Otóż dekret z 8 marca 1946 r. o majątkach poniemieckich i opuszczonych stwierdza, że własność byłych osób prawnych prawa publicznego na terenie Ziem Zachodnich i byłego Wolnego Miasta Gdańska przechodzi z samego prawa na własność podobnych osób prawnych działających w Polsce. I tu należy udzielić odpowiedzi, czy związki wyznaniowe w naszym kraju w chwili wydania tego dekretu miały taką osobowość prawną, a więc czy były osobami prawnymi prawa publicznego.</u> | |
319 | + <u xml:id="u-17.2" who="#PoselOstapczukBronislaw">Jak wiadomo, osobowość prawną prawa publicznego może ustalić przepis szczegółowy w postaci ustawy bądź zawarta umowa międzynarodowa.</u> | |
320 | + <u xml:id="u-17.3" who="#PoselOstapczukBronislaw">W okresie międzywojennym, z którego przyjęliśmy obowiązujące ustawodawstwo w 1945 r., nie było ani jednego przepisu prawnego, który by stwierdzał, że jakikolwiek związek wyznaniowy w kraju posiada osobowość prawną prawa publicznego. Ba, nawet zawarty w 1925 r. pomiędzy rządem ówczesnej Polski a Watykanem Konkordat nie zawierał żadnej podobnej wzmianki. Jak wiadomo, uchwałą Rady Ministrów w 1945 r. uznano Konkordat ten za zerwany przez Stolicę Apostolską w wyniku stosunku do narodu polskiego w czasie działań drugiej wojny światowej.</u> | |
321 | + <u xml:id="u-17.4" who="#PoselOstapczukBronislaw">Skoro mamy taką sytuację prawną, że żaden przepis okresu międzywojennego ani żaden przepis w okresie powojennym nie przyznał żadnemu związkowi religijnemu działającemu w naszym kraju osobowości prawnej prawa publicznego, wobec tego nie można wysuwać argumentacji, że Kościół Rzymsko-Katolicki stał się właścicielem obiektów, należących do byłych osób prawnych prawa publicznego byłej Rzeszy Niemieckiej. To jest jeden z argumentów natury formalnej.</u> | |
322 | + <u xml:id="u-17.5" who="#PoselOstapczukBronislaw">Drugi argument — wiążący się również z dekretem z 8 marca 1946 r. — mówi o delegacji pod adresem Rady Ministrów, która mogłaby korzystać z tego uprawnienia i przekazać majątek byłych osób prawnych byłej Rzeszy Niemieckiej nowym użytkownikom. Rada Ministrów dotychczas z tej delegacji nie skorzystała.</u> | |
323 | + <u xml:id="u-17.6" who="#PoselOstapczukBronislaw">W ciągu 16 lat mieliśmy do czynienia z czterema orzeczeniami Sądu Najwyższego, z trzema orzeczeniami wydanymi w składzie normalnym, a więc w składzie trzech sędziów, i z jednym orzeczeniem w składzie rozszerzonym — siedmiu sędziów. Skład ten, jak wiadomo, uchwalił zasadę prawną, która została wpisana do Księgi zasad prawnych Sądu Najwyższego.</u> | |
324 | + <u xml:id="u-17.7" who="#PoselOstapczukBronislaw">Spośród tych czterech wyroków Sądu Najwyższego trzy wyroki przyjęły interpretację, że majątek ten stanowi własność państwa, czwarty wyrok nie przyjął interpetacji, że majątek ten nie stanowi własności państwa, tylko w swoich wywodach doszedł do innych konkluzji, polegających na tym, że rzekomo zamiarem ustawodawcy było uregulowanie w taki sposób sprawy, ażeby Kościół Rzymsko-Katolicki stał się właścicielem tych obiektów. W tym stanie rzeczy z uwagi na rozbieżność interpretacji przez Sąd Najwyższy — powstała konieczność uchwalenia zasady prawnej i Sąd Najwyższy w składnie siedmiu sędziów taką zasadę uchwalił.</u> | |
325 | + <u xml:id="u-17.8" who="#PoselOstapczukBronislaw">Obecny projekt ustawy zmierza do tego, ażeby nie było żadnych wątpliwości w tej dziedzinie, ażeby po 16 latach ostatecznie ustalić generalną zasadę w odniesieniu do majątku znajdującego się na terenie Ziem Zachodnich i na terenie części województwa gdańskiego, który użytkowany jest przez związki wyznaniowe, a w tym i przez Kościół Rzymsko-Katolicki. I dlatego też projekt ustawy stwierdza, że mienie to, a więc majątek, stanowi własność państwa, nie tak jak w poprzednim brzmieniu było przewidziane, że z mocy prawa przechodzi na własność państwa. Potwierdza się istniejący stan prawny, z jakim mamy do czynienia od 1945 r. na terenie Ziem Zachodnich i części województwa gdańskiego.</u> | |
326 | + <u xml:id="u-17.9" who="#PoselOstapczukBronislaw">Dalej, nie można też mówić o jakimkolwiek ograniczaniu swobód religijnych czy praw ludności wierzącej w zakresie możliwości spełniania kultu religijnego. Chciałem do wiadomości Izby podać, że ludność na Ziemiach Zachodnich dysponuje w tej chwili 3 i pół razy większą ilością obiektów kultu religijnego aniżeli na terenach wschodnich w okresie międzywojennym, dlatego że Kościół Rzymsko-Katolicki użytkuje na terenie Ziem Zachodnich prawie wszystkie kościoły, które należały w okresie istnienia Rzeszy Niemieckiej do związku wyznaniowego ewangelickiego.</u> | |
327 | + <u xml:id="u-17.10" who="#PoselOstapczukBronislaw">W ten sposób ludność wierząca na terenach Ziem Zachodnich ma możliwość nawet lepszego — powiedziałbym — zaspokajania potrzeb religijnych aniżeli w okresie międzywojennym. Argument ten nie może być przyjęty w dyskusji krytykującej czy też w dyskusji, w której poseł Stomma starał się przedstawić swój negatywny stosunek do projektu ustawy, szczególnie do tego przepisu, i zajął tego rodzaju stanowisko, uzasadniając, że rzekomo tutaj naruszylibyśmy możliwość odbywania nabożeństw, możliwość korzystania z obiektów służących spełnianiu kultu religijnego.</u> | |
328 | + <u xml:id="u-17.11" who="#PoselOstapczukBronislaw">Ta sprawa ma również aspekt społeczny — i o tym aspekcie mówiono w dniu dzisiejszym bardzo dużo. Mówił o tym poseł sprawozdawca, mówili inni posłowie. Naturalnie, w poglądzie na temat znaczenia społecznego projektu ustawy zarysowały się różnice w dzisiejszej dyskusji. Różnica polega na tym, że reprezentujemy — chyba większość Izby reprezentuje — pogląd, iż w obecnej sytuacji w naszym kraju posiadanie przez niektóre grupy ludzi w naszym państwie nadzwyczaj luksusowych warunków mieszkaniowych nie może być takim elementem, nad którym wszyscy przechodzą do porządku dziennego.</u> | |
329 | + <u xml:id="u-17.12" who="#PoselOstapczukBronislaw">Pozwolę sobie przytoczyć parę przykładów z województwa wrocławskiego. W Świebodzicach trzech księży zajmuje obiekt o powierzchni ponad 1.500 m^2^. W Krzeszowie przypada na jedną zakonnicę, mieszkającą w budynku mieszkalnym, ponad 40 m^2^. Nie mówię już o obiektach zajmowanych przez hierarchię kościelną na szczeblach biskupów, jak ordynariusz w Gorzowie, który zajmuje 43 izby, czy o naszym ordynariuszu we Wrocławiu, który zajmuje ponad 600 m^2^ powierzchni mieszkalnej. Można by tego rodzaju przykłady mnożyć i przytaczać, jak obecnie w naszym kraju wobec wielkich trudności mieszkaniowych często nie są należycie wykorzystane obiekty mieszkalne znajdujące się w użytkowaniu Kościoła Rzymsko-Katolickiego. To stwierdzenie nie oznacza, że zaraz przystąpi się do jakiegoś masowego ograniczania stanu użytkowania czy posiadania.</u> | |
330 | + <u xml:id="u-17.13" who="#PoselOstapczukBronislaw">Rzecz polega na tym, ażeby ustalić zasadę, że ten majątek stanowi własność państwa, ażeby ustalić zasadę pobierania czynszów od tych obiektów — szczególnie jeżeli chodzi o obiekty mieszkalne — ażeby ustalić zasadę jakiegoś prawidłowego gospodarowania tymi obiektami.</u> | |
331 | + <u xml:id="u-17.14" who="#PoselOstapczukBronislaw">Nie może być takiej sytuacji, że w miasteczku liczącym 5.000 ludności, gdzie buduje się wielki zakład przemysłowy, zatrudniający ponad 5.000 osób — mam na myśli zakłady chemiczne — „Rokita” w Brzegu Dolnym — nie ma dla tej ludności należytego szpitala, choć w tej samej miejscowości znajduje się olbrzymi budynek, w którym mieszka zaledwie kilkanaście osób. Budynek był kiedyś szpitalem, ale sprawy, niestety, nie można załatwić. Toczą się spory, rozmowy itd., różnego rodzaju odwołania, wykorzystuje się różnego rodzaju kruczki prawnicze, żeby sprawę przeciągnąć i nie doprowadzić do ostatecznego załatwienia, Są pewne sprawy w naszym kraju, które z uwagi na interes społeczny będą musiały być załatwione. Projekt nowej ustawy, szczególnie przepis art. 39, przewiduje usankcjonowanie, ustalenie tej generalnej zasady, że państwo jest właścicielem całego majątku, wszystkich obiektów, które zostały przejęte od byłych osób prawnych prawa publicznego, działających na terenie byłej Rzeszy Niemieckiej. Ta sprawa nie budzi w nikim wątpliwości. Staje się rzeczą konieczną ostateczne jej załatwienie i to załatwia projekt ustawy.</u> | |
332 | + <u xml:id="u-17.15" who="#PoselOstapczukBronislaw">Z tych też względów Klub Poselski Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej będzie głosował za przyjęciem tej ustawy.</u> | |
333 | + <u xml:id="u-17.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
334 | + </div> | |
335 | + <div xml:id="div-18"> | |
336 | + <u xml:id="u-18.0" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Zamykam dyskusję, ponieważ lista mówców została wyczerpana.</u> | |
337 | + <u xml:id="u-18.1" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Przystępujemy do głosowania.</u> | |
338 | + <u xml:id="u-18.2" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o gospodarce terenami. w miastach i osiedlach wraz z poprawkami proponowanymi przez Komisję Budownictwa i Gospodarki Komunalnej oraz dodatkową poprawką zgłoszoną przez referenta — zechce podnieść rękę.</u> | |
339 | + <u xml:id="u-18.3" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Dziękuję.</u> | |
340 | + <u xml:id="u-18.4" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto jest przeciw? 5 osób.</u> | |
341 | + <u xml:id="u-18.5" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto się wstrzymał od głosu? 2 osoby.</u> | |
342 | + <u xml:id="u-18.6" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o gospodarce terenami w miastach i osiedlach przy 5 głosach przeciwnych i 2 głosach wstrzymujących się.</u> | |
343 | + <u xml:id="u-18.7" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Przystępujemy do punktu 3 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Spraw Wewnętrznych o rządowym projekcie ustawy o zmianie dekretu z dnia 22 października 1955 r. o dowodach osobistych (druki nr 7 i 14).</u> | |
344 | + <u xml:id="u-18.8" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Głos ma sprawozdawca posłanka Stanisława Zawadecka.</u> | |
345 | + </div> | |
346 | + <div xml:id="div-19"> | |
347 | + <u xml:id="u-19.0" who="#PoselZawadeckaStanislawa">Wysoka Izbo! W imieniu sejmowej Komisji Spraw Wewnętrznych mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie projekt ustawy o zmianie dekretu z dnia 22 października 1951 r. o dowodach osobistych. Przedłożony Wysokiej Izbie projekt ustawy ogranicza się do zmiany tylko niektórych podstawowych przepisów, ze względu jednak na ich treść i wagę — ma poważne znaczenie społeczne i prawne.</u> | |
348 | + <u xml:id="u-19.1" who="#PoselZawadeckaStanislawa">Projekt ustawy poprzez wprowadzenie wielu zmian i uzupełnień do obowiązującego obecnie systemu wydawania i wzoru dowodów osobistych przyczyni się do uporządkowania i uproszczenia spraw ewidencyjnych, wyeliminuje potrzebę przedkładania przez obywateli na potrzeby władz i urzędów różnorodnych zaświadczeń, a tym samym uczyni z dowodu osobistego jedyny i podstawowy dokument, pozwalający na stwierdzenie tożsamości i praw stanu obywatela.</u> | |
349 | + <u xml:id="u-19.2" who="#PoselZawadeckaStanislawa">Projekt przedstawianej Wysokiej Izbie ustawy uwzględnia zasadnicze postulaty, zgłaszane od kilku lat przez obywateli, przez opinię społeczną, przez prasę, przez społeczne organizacje — w dużej części przez organizację kobiecą, Ligę Kobiet. Postulaty te znalazły parokrotnie swój wyraz na Komisji i plenum Sejmu poprzedniej kadencji.</u> | |
350 | + <u xml:id="u-19.3" who="#PoselZawadeckaStanislawa">Ponieważ życie społeczne już się ustabilizowało i uporządkowało, projekt wysuwa jako najważniejszą zasadę wydawanie dowodów osobistych na czas nie oznaczony.</u> | |
351 | + <u xml:id="u-19.4" who="#PoselZawadeckaStanislawa">Tej samej wagi — zdaniem sejmowej Komisji Spraw Wewnętrznych — zagadnieniem, które reguluje przedłożony Wysokiej Izbie projekt ustawy, jest ustanowienie obowiązku posiadania dowodu osobistego przez każdego pełnoletniego obywatela, co wynika ze skreślenia w dotychczas obowiązującym dekrecie z dnia 22 października 1951 r. o dowodach osobistych art. 26. Realne możliwości wprowadzenia takiego obowiązku stwarza przepis art. 8 ust. 2 przedłożonego projektu ustawy, który upoważnia Ministra Spraw Wewnętrznych do określenia wypadków uprawniających do otrzymania dowodu osobistego w miejscu pobytu czasowego.</u> | |
352 | + <u xml:id="u-19.5" who="#PoselZawadeckaStanislawa">Projekt ustawy w art. 2 wprowadza również zasadniczą zmianę, a mianowicie obowiązek wpisywania dzieci do lat 18 do dowodów osobistych obojga rodziców. Ta zasada opiera się na przepisach kodeksu rodzinnego, a szczególnie na § 1 art. 56 i art. 57, które głoszą, że władza rodzicielska służy obojgu rodzicom i że każde z rodziców jest ustawowym przedstawicielem dzieci, które pozostają pod ich wspólną władzą rodzicielską.</u> | |
353 | + <u xml:id="u-19.6" who="#PoselZawadeckaStanislawa">Dotychczasowy przepis art. 2 ust. 1 dekretu z dnia 22 października 1951 r. o dowodach osobistych pozostawał w sprzeczności z prawem rodzinnym, gdyż nawet w tych wypadkach, gdy oboje rodzice sprawowali władzę, dzieci wpisywane były tylko do dowodu osobistego matki. Słuszne były opinie zgłaszane przez związki zawodowe i Ligę Kobiet, że wpisywanie obydwojgu rodzicom dzieci do dowodów osobistych jest podkreśleniem trwałości więzi rodziny, praw i obowiązków obojga rodziców względem dzieci.</u> | |
354 | + <u xml:id="u-19.7" who="#PoselZawadeckaStanislawa">Referowany przeze mnie projekt ustawy w art. 2 ustala też, iż w wypadku, gdy władzę rodzicielską sprawuje tylko jedno z rodziców, dziecko wpisuje się tylko do jego dowodu osobistego. Dotyczy to szczególnie tych wypadków, gdy jedno z rodziców zostało pozbawione władzy rodzicielskiej przez sąd i tym samym utraciło prawo do ustawowego reprezentowania interesów dziecka.</u> | |
355 | + <u xml:id="u-19.8" who="#PoselZawadeckaStanislawa">Sejmowa Komisja Spraw Wewnętrznych postuluje pod adresem odpowiednich organów administracji państwowej, upoważnionych do wydawania zarządzeń wykonawczych, aby uwzględniły sposoby zabezpieczające interesy dziecka, a zwłaszcza jego prawo do świadczeń alimentacyjnych ze strony tej osoby z dwojga rodziców, która została pozbawiona władzy rodzicielskiej. Chodzi o to, aby słuszne ograniczenie wpisywania dzieci do dowodów osobistych tylko rodziców posiadających prawa rodzicielskie nie ułatwiało osobnikom pozbawionym tych praw uchylania się także od obowiązków świadczenia alimentów na rzecz dzieci.</u> | |
356 | + <u xml:id="u-19.9" who="#PoselZawadeckaStanislawa">Należy również uznać za korzystne ustalenie obowiązku wpisywania małoletniego do dowodu osobistego jego opiekuna. Pozwoli to związać ściślej osobę małoletniego z osobą jego opiekuna prawnego, podnosząc tym samym rangę instytucji opieki.</u> | |
357 | + <u xml:id="u-19.10" who="#PoselZawadeckaStanislawa">Istotne zmiany wprowadza projekt ustawy w art. 10 ust. 1, który określa dane, podlegające wpisywaniu do dowodu osobistego. W stosunku do dotychczas obowiązujących przepisów dane te uzupełnia się przez wprowadzenie rubryk: — „stan cywilny”, — „rysopis” i — „nazwisko panieńskie mężatki”. W niektórych wypowiedziach prasowych obok bardzo słusznych uwag, które uwzględniono w przedstawianym projekcie ustawy, wysuwano też zastrzeżenia, że wprowadzenie do dowodu osobistego rubryki „nazwisko panieńskie mężatki” i — „stan cywilny” prowadzi do swoistej dyskryminacji kobiety niezamężnej. Wydaje sie to o tyle niesłuszne, że w dotychczas obowiązujących przepisach o dowodach osobistych wpisywany był akt ślubu kobiet, a zatem dokładne zapoznanie się z dowodem osobistym kobiety mimo braku rubryki — „nazwisko panieńskie” i tak pozwalało na ustalenie jej stanu cywilnego.</u> | |
358 | + <u xml:id="u-19.11" who="#PoselZawadeckaStanislawa">W celu umocnienia rodziny i zapobieżenia zdarzającym się wypadkom bigamii słuszne są głosy opinii społecznej, aby uwidocznić w dowodzie osobistym stan cywilny obywatela. Możliwość ta nie istniała dotychczas w dowodach osobistych mężczyzn, albowiem byli oni obowiązani do przedkładania jedynie aktu urodzenia.</u> | |
359 | + <u xml:id="u-19.12" who="#PoselZawadeckaStanislawa">Zresztą zagadnienie stosunku społeczeństwa do kobiet niezamężnych i ich dzieci regulowane może być i jest nie tylko w dowodzie osobistym. Jest to i będzie ważką sprawą rozwoju i podnoszenia poziomu kultury, tolerancji i zasad współżycia między ludźmi. Całkowite równouprawnienie dzieci pozamałżeńskich z dziećmi urodzonymi w małżeństwie uważane jest — i słusznie — za jedną z większych zdobyczy prawnych państwa ludowego i jest wyrazem postępowości polskiego prawa rodzinnego. Szczycimy się, że w kodeksie rodzinnym w ogóle nie ma terminu dzieci pozamałżeńskie.</u> | |
360 | + <u xml:id="u-19.13" who="#PoselZawadeckaStanislawa">Uproszczeniem przy wypisywaniu dowodów osobistych jest pominięcie według projektu ustawy rubryk: — „stosunek do obowiązku wojskowego” oraz „wykazów dokumentów, na podstawie których wystawia się dowód osobisty”. Realnym i dużym ułatwieniem zarówno dla władz, urzędów, jak i — szczególnie — obywateli, jest proponowane w projekcie ustawy zniesienie zakazu sporządzania uwierzytelnionych odpisów z dowodów osobistych. Umożliwia to bowiem posługiwanie się dowodem osobistym lub odpisami z niego sporządzonymi przy załatwianiu licznych spraw urzędowych i osobistych obywateli, a w konsekwencji zlikwiduje uciążliwy obowiązek przedkładania różnorodnych załączników, których zdobywanie jest często połączone z wieloma trudnościami. Możliwość tę stwarza między innymi rozszerzenie rubryk i danych zawartych w dowodach osobistych.</u> | |
361 | + <u xml:id="u-19.14" who="#PoselZawadeckaStanislawa">Na zakończenie chciałabym zwrócić uwagę Wysokiej Izby na jeszcze jeden istotny przepis referowanego projektu ustawy, a mianowicie na art. 11 pkt 3, który zobowiązuje państwowe i spółdzielcze zakłady pracy oraz organizacje społeczne o znaczeniu ogólnopaństwowym do wpisywania daty przyjęcia do pracy i zwolnienia obywatela z pracy. W wielu wypadkach ułatwi to obywatelowi załatwienie jego spraw zawodowych lub innych życiowych kwestii, gdzie potrzebne było dotychczas zaświadczenie z miejsca pracy. Z drugiej strony przepis ten powinien być poważnym krokiem naprzód w dziedzinie rozwiązania trudnej sprawy ściągalności alimentów. Obowiązek ten ustanowiony został pod rygorem odpowiedzialności karnej, którą precyzuje art. 22 ust. 3 przedstawionego projektu. W świetle tych przepisów dowód osobisty obywatela będzie jednocześnie stanowił jakby dokument, wykazujący przebieg jego pracy zawodowej.</u> | |
362 | + <u xml:id="u-19.15" who="#PoselZawadeckaStanislawa">Wysoka Izbo! Z uwagi na to, że projekt przedstawionej przeze mnie w imieniu Komisji Spraw Wewnętrznych ustawy o zmianie dekretu z dnia 22 października 1951 r. o dowodach osobistych odpowiada żywotnym interesom obywateli oraz potrzebom organów władzy i administracji państwowej, przeto proszę Wysoką Izbę o uchwalenie projektu ustawy o zmianie dekretu z dnia 22 października 1951 r. o dowodach osobistych.</u> | |
363 | + <u xml:id="u-19.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
364 | + </div> | |
365 | + <div xml:id="div-20"> | |
366 | + <u xml:id="u-20.0" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Czy kto z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos?</u> | |
367 | + <u xml:id="u-20.1" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
368 | + <u xml:id="u-20.2" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Wobec tego przystępujemy do głosowania.</u> | |
369 | + <u xml:id="u-20.3" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie dekretu z dnia 22 października 1951 r. o dowodach osobistych w brzmieniu proponowanym przez Komisję Spraw Wewnętrznych — zechce podnieść rękę.</u> | |
370 | + <u xml:id="u-20.4" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Dziękuję.</u> | |
371 | + <u xml:id="u-20.5" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
372 | + <u xml:id="u-20.6" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
373 | + <u xml:id="u-20.7" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie dekretu z dnia 22 października 1951 r. o dowodach osobistych.</u> | |
374 | + <u xml:id="u-20.8" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Przystępujemy do punktu 4 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Spraw Wewnętrznych o rządowym projekcie ustawy o ewidencji i kontroli ruchu ludności (druki nr 9 i 16).</u> | |
375 | + <u xml:id="u-20.9" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Głos ma sprawozdawca poseł Franciszek Szczerbal.</u> | |
376 | + </div> | |
377 | + <div xml:id="div-21"> | |
378 | + <u xml:id="u-21.0" who="#PoselSzczerbalFranciszek">Wysoki Sejmie! W ramach prac nad porządkowaniem i aktualizowaniem przepisów administracyjnych został opracowany i przedłożony Sejmowi projekt ustawy o ewidencji i kontroli ruchu ludności.</u> | |
379 | + <u xml:id="u-21.1" who="#PoselSzczerbalFranciszek">Obowiązujące dotychczas przepisy rozporządzenia z dnia 16 marca 1928 r. o ewidencji i kontroli ruchu ludności okazały się w chwili obecnej przepisami przestarzałymi i w pewnej mierze zdezaktualizowanymi.</u> | |
380 | + <u xml:id="u-21.2" who="#PoselSzczerbalFranciszek">Praktyka administracyjna wprowadziła po roku 1945 w zagadnieniach ewidencji ludności wiele nowych zasad, które nie znajdowały i nie znajdują oparcia w przepisach obowiązującego dotychczas rozporządzenia. Wymienić można dla przykładu takie sprawy, jak nadzór Milicji Obywatelskiej nad biurami ewidencji ludności w gromadach, powołanie tak zwanych — „prowadzących meldunki” w miastach, wprowadzenie w niektórych miastach obostrzonych przepisów meldunkowych itp.</u> | |
381 | + <u xml:id="u-21.3" who="#PoselSzczerbalFranciszek">W stale rozwijającym się procesie poszerzania uprawnień rad narodowych i upraszczania form i sposobów załatwiania przez obywateli spraw w biurach i urzędach — dała się również zauważyć potrzeba nowego ustawowego uregulowania zagadnień meldunkowych. Dotychczasowe formy zameldowania i wymeldowania okazały się zbyt skomplikowane, a przede wszystkim zajmowały obywatelowi zbyt dużo czasu. Nierzadkie przecież były wypadki, że obywatel zobowiązany do dokonania obowiązku meldunkowego połączonego z ewidencją wojskową tracił na dopełnienie obowiązku meldunkowego 2—3 dni.</u> | |
382 | + <u xml:id="u-21.4" who="#PoselSzczerbalFranciszek">Konieczne więc stało się uproszczenie załatwiania spraw meldunkowych oraz unormowanie przepisów o ewidencji ludności w sposób jednolity na terenie całego kraju z równoczesnym uwzględnieniem wszystkich dobrych doświadczeń — zarówno organów Milicji Obywatelskiej, jak i organów rad narodowych.</u> | |
383 | + <u xml:id="u-21.5" who="#PoselSzczerbalFranciszek">Przedłożony projekt ustawy doświadczenia te uwzględnia. Ustawa wprowadza jednolity system ewidencji ludności w całym kraju, przy czym najistotniejszą rzeczą jest fakt, że ustala ona jako organy właściwe do spraw ewidencji i kontroli ruchu ludności organy spraw wewnętrznych prezydiów rad narodowych, zastrzegając dla Milicji Obywatelskiej jedynie wykonywanie nadzoru nad przestrzeganiem obowiązku meldunkowego. Określenie zasad i trybu wykonywania tego nadzoru ustawa zleca Ministrowi Spraw Wewnętrznych. Zakres działania rad narodowych zostaje więc tym samym poszerzony o sprawy ewidencji i kontroli ruchu ludności, załatwiane dotychczas przez rady narodowe jedynie na terenie gromad.</u> | |
384 | + <u xml:id="u-21.6" who="#PoselSzczerbalFranciszek">Takie postawienie sprawy Komisja Spraw Wewnętrznych, z upoważnienia której mam zaszczyt referować niniejszy projekt ustawy, uważa za słuszne. Z jednej strony bowiem przekazanie spraw ewidencji i kontroli ruchu ludności radom narodowym pozwala w jakiś określony i jednolity sposób kierować jednostkami ewidencji ludności zarówno w mieście, jak i na wsi, z drugiej zaś strony pogłębia znaczenie rad narodowych, prezydiów rad i wydziałów jako organów władzy bądź administracji państwowej w terenie. Ułatwi to również korzystanie z danych, którymi dysponuje ewidencja, przez najrozmaitsze organy administracji terenowej, skracając i ułatwiając tym samym załatwienie wielu spraw obywateli.</u> | |
385 | + <u xml:id="u-21.7" who="#PoselSzczerbalFranciszek">Najlepszym tego przykładem jest chociażby art. 13 projektowanej ustawy, który stwierdza, że za jedną czynnością dokonuje się zarówno zameldowania w zakresie ewidencji ludności, jak i w ewidencji wojskowej, co — jak już wspomniałem — dotychczas zajmowało obywatelowi zbyt dużo czasu.</u> | |
386 | + <u xml:id="u-21.8" who="#PoselSzczerbalFranciszek">Organizacja systemu meldunkowego, przewidziana w projekcie ustawy, umożliwia obywatelowi bezpośrednie załatwianie wszystkich spraw związanych z za- lub wymeldowaniem u administratora bądź też dozorcy domu, a na wsi u sołtysa i to bez potrzeby biegania po różnych biurach. Ustawa w maksymalnym wiec stopniu ułatwia obywatelowi załatwienie sprawy meldunkowej — co przy zachowaniu tej samej zasady przy wydawaniu przewidzianych ustawą rozporządzeń wykonawczych zostanie niewątpliwie jak najprzychylniej przyjęte przez społeczeństwo.</u> | |
387 | + <u xml:id="u-21.9" who="#PoselSzczerbalFranciszek">Jako obowiązek meldunkowy projektowana ustawa określa obowiązek zameldowania i wymeldowania. Obowiązek zameldowania powstaje w zasadzie z upływem 3 dni od chwili przybycia do określonej miejscowości, wymeldowanie natomiast powinno nastąpić najpóźniej w 2 dni od chwili opuszczenia miejsca pobytu. Wyjątki w tym zakresie dotyczą osób przybywających do hoteli lub do innych zakładów noclegowych bądź też podnajmujących lokale w miejscowościach uzdrowiskowych. Osoby te powinny dokonać obowiązku zameldowania lub wymeldowania w ciągu 24 godzin.</u> | |
388 | + <u xml:id="u-21.10" who="#PoselSzczerbalFranciszek">Przepisy projektowanej ustawy nie obejmują cudzoziemców, do których w dalszym ciągu ma zastosowanie rozporządzenie z dnia 13 sierpnia 1926 r. o cudzoziemcach, które nakazuje dopełnienie obowiązku meldunkowego przez cudzoziemca w ciągu 24 godzin.</u> | |
389 | + <u xml:id="u-21.11" who="#PoselSzczerbalFranciszek">Jeżeli chodzi o wymeldowanie, to życie wykazuje wypadki opuszczenia miejsca pobytu bez spełnienia obowiązku wymeldowania. Doprowadzało to często do kłopotliwych sytuacji, do tolerowania tak zwanych martwych dusz w ewidencji ludności, a co najważniejsze — do dezaktualizacji kartoteki adresowej. Art. 8 ustawy przewiduje możliwość skreślenia z urzędu z ewidencji mieszkańców danej miejscowości osób zmarłych bądź osób, które opuściły daną miejscowość bez wymeldowania. W tym ostatnim wypadku skreślenie może nastąpić dopiero po upływie 6 miesięcy i po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego.</u> | |
390 | + <u xml:id="u-21.12" who="#PoselSzczerbalFranciszek">Nowym przepisem jest przepis art. 3 ust. 3, który upoważnia organy ewidencji ludności do odmowy przyjęcia zameldowania na pobyt stały, jeżeli lokal, w którym dana osoba ma byó zameldowana, jest nadmiernie zagęszczony, a okoliczności wskazują, że zameldowanie ma być pozorne lub ma służyć uzyskaniu przydziału innego lokalu.</u> | |
391 | + <u xml:id="u-21.13" who="#PoselSzczerbalFranciszek">Przepis ten, żywo przez Komisję omawiany, Komisja uznała jednak za słuszny i konieczny. Chodzi w tym wypadku o stworzenie możliwości zapobiegania fikcyjnym zameldowani om na pobyt stały i wysuwania na podstawie zameldowania roszczeń o przydział lokalu mieszkalnego. Często takie właśnie fikcyjne zameldowania stwarzały również warunki do prowadzenia różnego rodzaju kombinacji mieszkaniowych.</u> | |
392 | + <u xml:id="u-21.14" who="#PoselSzczerbalFranciszek">Za niesłuszne uznała Komisja natomiast sformułowanie art. 3 ust. 4 projektu ustawy. Stwierdzenie w ustawie, że nikt nie może być równocześnie zameldowany na pobyt stały bądź czasowy w dwóch miejscowościach, jest — zdaniem Komisji — zbędne, skoro art. 4 ust. 1 projektu ustawy wyraźnie precyzuje obowiązek wymeldowania sie w wypadku zmiany miejsca pobytu stałego albo opuszczenia miejsca pobytu czasowego, jeżeli pobyt ten podlegał zameldowaniu.</u> | |
393 | + <u xml:id="u-21.15" who="#PoselSzczerbalFranciszek">Komisja Spraw Wewnętrznych wnosi o skreślenie w art. 3 ust. 4 projektu ustawy.</u> | |
394 | + <u xml:id="u-21.16" who="#PoselSzczerbalFranciszek">Wspomniałem już, że projektowana ustawa maksymalnie upraszcza formalności meldunkowe. Oprócz wypełnienia karty meldunkowej art. 9 przewiduje przy dopełnianiu obowiązku meldunkowego konieczność przedstawienia jedynie dowodu osobistego bądź innego dokumentu, na podstawie którego można stwierdzić tożsamość. Takie sformułowanie ~ar~t. 9 ust. 1 projektu ustawy Komisja uznała za niesłuszne. Wobec wprowadzenia z dniem 1 stycznia 1962 r. obowiązku posiadania dowodu osobistego należy w odniesieniu do osób pełnoletnich konsekwentnie uznawać dowód osobisty za jedyny dokument tożsamości osoby dokonującej czynności meldunkowych, tym więcej że omawiana ustawa o zmianie dekretu o dowodach osobistych przewiduje w art. 11 obowiązek dokonywania przez organy ewidencji i kontroli ruchu ludności wpisu zameldowania i wymeldowania do dowodu osobistego.</u> | |
395 | + <u xml:id="u-21.17" who="#PoselSzczerbalFranciszek">Komisja uznała natomiast za słuszne dokonywanie za- lub wymeldowania osób niepełnoletnich na podstawie wypisu z dokumentu urodzenia bądź też na podstawie innego dokumentu, pozwalającego stwierdzić tożsamość danej osoby.</u> | |
396 | + <u xml:id="u-21.18" who="#PoselSzczerbalFranciszek">Projekt ustawy daje Radzie Ministrów uprawnienie do wprowadzenia na wniosek właściwej wojewódzkiej rady narodowej szczególnych przepisów meldunkowych w tych miejscowościach, w których zachodzi konieczność ograniczenia pobytu lub zamieszkania ze względu na porządek publiczny lub żywotne interesy gospodarcze danej miejscowości.</u> | |
397 | + <u xml:id="u-21.19" who="#PoselSzczerbalFranciszek">Wysoka Izbo! W imieniu i z upoważnienia Komisji Spraw Wewnętrznych wnoszę o uchwalenie projektu ustawy o ewidencji i kontroli ruchu ludności w brzmieniu przedłożonym przez rząd z poprawkami zgłoszonymi przez Komisję Spraw Wewnętrznych, podanymi w druku sejmowym nr 16.</u> | |
398 | + <u xml:id="u-21.20" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
399 | + </div> | |
400 | + <div xml:id="div-22"> | |
401 | + <u xml:id="u-22.0" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Czy kto z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos?</u> | |
402 | + <u xml:id="u-22.1" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
403 | + <u xml:id="u-22.2" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Przystępujemy do głosowania.</u> | |
404 | + <u xml:id="u-22.3" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o ewidencji i kontroli ruchu ludności wraz z poprawkami proponowanymi przez Komisję Spraw Wewnętrznych — zechce podnieść rękę.</u> | |
405 | + <u xml:id="u-22.4" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Dziękuję.</u> | |
406 | + <u xml:id="u-22.5" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
407 | + <u xml:id="u-22.6" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto się wstrzymał od głosu? Nikt.</u> | |
408 | + <u xml:id="u-22.7" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o ewidencji i kontroli ruchu ludności.</u> | |
409 | + <u xml:id="u-22.8" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Przystępujemy do punktu 5 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Oświaty i Nauki o rządowym projekcie ustawy o rozwoju systemu oświaty i wychowania (druki nr 11 i 20).</u> | |
410 | + <u xml:id="u-22.9" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Głos ma sprawozdawca poseł Andrzej Werblan.</u> | |
411 | + </div> | |
412 | + <div xml:id="div-23"> | |
413 | + <u xml:id="u-23.0" who="#PoselWerblanAndrzej">Obywatelu Marszałku, Wysoki Sejmie! Ustawa o rozwoju systemu oświaty i wychowania, której projekt z ramienia Komisji Oświaty i Nauki mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie do uchwalenia, ma doniosłe znaczenie historyczne dla rozwoju szkolnictwa w naszym kraju. Jest to pierwszy w dziejach ustawodawstwa ludowego akt prawny, normujący całość spraw nauczania i wychowania w szkolnictwie podstawowym, zawodowym i średnim oraz zasady ustroju szkolnego, a także zasady kierowania i zarządzania szkołami oraz placówkami oświatowo-wychowawczymi.</u> | |
414 | + <u xml:id="u-23.1" who="#PoselWerblanAndrzej">Szkolnictwo i oświata są jedną z podstawowych dźwigni budowy socjalizmu i na nich opiera się rozwój kultury socjalistycznej. Rozwój oświaty w sposób decydujący wpływa na podnoszenie kultury pracy, na wzrost wydajności pracy i postęp techniczny. System oświaty pełni doniosłą funkcję w kształtowaniu świadomości społecznej oraz podstaw ideowych i moralnych młodego pokolenia.</u> | |
415 | + <u xml:id="u-23.2" who="#PoselWerblanAndrzej">Od pierwszych dni swego istnienia Polska Ludowa podjęła wielkie dzieło rozwoju szkolnictwa. Obalając ustrój społeczny oparty na wyzysku ludzi pracy i uprzywilejowaniu klas posiadających, zniesiono w naszej ojczyźnie podstawy systemu szkolnego, który dzieciom różnych klas społecznych przeznaczał różne rodzaje i szczeble wykształcenia. Zlikwidowano wiekową nierówność w dostępie obywateli do oświaty i kultury, zapewniono bezpłatne nauczanie.</u> | |
416 | + <u xml:id="u-23.3" who="#PoselWerblanAndrzej">Nauczaniem powszechnym objęto ogół dzieci w wieku obowiązku szkolnego, chociaż wymagało to pokonania ogromnych trudności zarówno w pierwszych latach po wojnie z racji zniszczeń w budownictwie szkolnym i strat w kadrach nauczycielskich, jak też w ostatnim 10-leciu, gdy wielka fala dziecięcego wyżu demograficznego zapełniała i przepełniała ławy szkolne.</u> | |
417 | + <u xml:id="u-23.4" who="#PoselWerblanAndrzej">Szeroka rozbudowa zasadniczych szkół zawodowych, liceów zawodowych i ogólnokształcących oraz szkół wyższych spowodowała szybki wzrost poziomu wykształcenia naszego społeczeństwa. W ciągu 15 lat zasadnicze szkoły zawodowe ukończyło prawie półtora miliona osób, to jest większość ogółu zatrudnionych w naszej gospodarce kwalifikowanych robotników. 90% inżynierów pracujących w naszej gospodarce zdobyło wykształcenie już w Polsce Ludowej. Dwukrotnie wzrosła w porównaniu z 1938 r. liczba nauczycieli.</u> | |
418 | + <u xml:id="u-23.5" who="#PoselWerblanAndrzej">Szkolnictwo nasze ma zdrową, zgodną z przemysłowym kierunkiem rozwoju kraju strukturę, którą charakteryzuje przewaga szkół zawodowych nad ogólnokształcącymi. Ze szkolnictwa zawodowego zostało zdjęte piętno drogi szkolnej gorszej i niepełnowartościowej, które ciążyło na nim w czasach przedwojennych.</u> | |
419 | + <u xml:id="u-23.6" who="#PoselWerblanAndrzej">Zasadniczym zmianom uległo ideowe oblicze szkoły. Wyeliminowano z procesu nauczania wsteczne poglądy i tendencje, a wprowadzono nowe, marksistowsko-leninowskie treści poznawcze i wychowawcze. Oparcie założeń programowych i wychowawczych szkoły na podstawach nauki marksizmu-leninizmu pozwala po raz pierwszy w dziejach naszej oświaty coraz pełniej osiągać jedność i wewnętrzną spójność nauczającej i wychowującej funkcji szkoły.</u> | |
420 | + <u xml:id="u-23.7" who="#PoselWerblanAndrzej">Wysoki Sejmie! Obecnie kraj nasz znajduje się w takim stadium budowy socjalizmu, że rozwój systemu oświaty w dotychczasowych ramach i formach nie może już sprostać wymogom, które stawia gospodarka socjalistyczna i kultura narodowa. Przed systemem oświaty w naszym kraju stają nowe poważne zadania.</u> | |
421 | + <u xml:id="u-23.8" who="#PoselWerblanAndrzej">W najbliższym pięcioleciu dziecięcy wyż demograficzny stanie się wyżem młodzieżowym — co oznacza, że w zasadniczych szkołach i liceach zawodowych, a także w liceach ogólnokształcących trzeba będzie zapewnić miejsca dla dwukrotnie większej liczby uczniów niż w ubiegłym pięcioleciu. Zbiega się to z rosnącymi potrzebami kadrowymi gospodarki narodowej. W latach 1961—1965 zapotrzebowanie przemysłu na absolwentów zasadniczych szkół zawodowych według niepełnych obliczeń sięgnie liczby 600 tysięcy osób. Nie mniej szybko trzeba będzie zwiększać kształcenie specjalistów ze średnim i wyższym wykształceniem.</u> | |
422 | + <u xml:id="u-23.9" who="#PoselWerblanAndrzej">Zadania, które sobie stawiamy w dziedzinie postępu technicznego, wzrostu wydajności pracy i rozwoju gospodarki, wymagają coraz wyższego poziomu wykształcenia ogólnego i technicznego ogółu pracujących.</u> | |
423 | + <u xml:id="u-23.10" who="#PoselWerblanAndrzej">Za szczególnie pilną należy uznać konieczność rozszerzenia i pogłębienia nauczania przyrodoznawstwa i matematyki we wszystkich szkołach oraz taka przebudowę programów szkół ogólnokształcących, aby lepiej niż dotychczas przygotowywały one młodzież do życia, do pracy produkcyjnej, do poznawania i opanowywania współczesnej techniki.</u> | |
424 | + <u xml:id="u-23.11" who="#PoselWerblanAndrzej">Socjalizm nie tylko powołuje coraz większe rzesze do pracy, wymagającej coraz wyższych kwalifikacji, ale powołuje je równocześnie do coraz szerszego i coraz bardziej odpowiedzialnego uczestnictwa w kierowaniu rozwojem społecznym. W miarę rozwoju demokracji socjalistycznej rośnie udział ludzi pracy w podejmowaniu i rozstrzyganiu coraz większej liczby spraw ważnych dla wszystkich. Dla owocnego korzystania z praw i pełnienia obowiązków społecznych niezbędna jest wiedza pozwalająca rozumieć prawa społeczne socjalizmu, niezbędna jest orientacja w zasadniczych założeniach i tendencjach polityki państwa ludowego.</u> | |
425 | + <u xml:id="u-23.12" who="#PoselWerblanAndrzej">Wymieniłem tylko najważniejsze potrzeby społeczne, które wytyczają nowe, szersze zadania systemu oświaty i wychowania w naszym kraju. Realizacja tych zadań wymaga zasadniczej reformy szkolnictwa podstawowego i średniego. Jest to główna przyczyna, dla której niezbędne stało się uchwalenie proponowanej ustawy, normuje ona bowiem i ustala zasady tej niezbędnej reformy.</u> | |
426 | + <u xml:id="u-23.13" who="#PoselWerblanAndrzej">Sejmowi został przedstawiony projekt ustawy o rozwoju oświaty. Ogarnia on dotychczasowe osiągnięcia szkoły polskiej, ale nie poprzestaje na nich. Nakreśla szeroką perspektywę na przyszłość, ustala nowy ustrój szkolny, który na podstawie tej ustawy zostanie wprowadzony, i zadania dydaktyczno-wychowawcze, które realizować będzie zreformowane szkolnictwo.</u> | |
427 | + <u xml:id="u-23.14" who="#PoselWerblanAndrzej">Sprawa reformy szkolnej była przez 3 lata przedmiotem szerokiej publicznej dyskusji w kołach działaczy oświatowych, w prasie fachowej i codziennej, w całym społeczeństwie. Rozważone zostały wszystkie aspekty tego zagadnienia i różne koncepcje reformy. Przed pół rokiem VII Plenum KC PZPR na podstawie dorobku tej dyskusji ustaliło zasady reformy szkolnictwa i wytyczyło drogi dalszego rozwoju oświaty w naszym kraju.</u> | |
428 | + <u xml:id="u-23.15" who="#PoselWerblanAndrzej">Zasadom tym udzieliły pełnego poparcia wszystkie stronnictwa i organizacje tworzące Front Jedności Narodu. Program reformy szkolnej stanowił ważną część składową platformy wyborczej i w powszechnej dyskusji przedwyborczej zyskał aprobatę całego społeczeństwa.</u> | |
429 | + <u xml:id="u-23.16" who="#PoselWerblanAndrzej">Wysoki Sejmie! Wstęp do projektu ustawy prawidłowo określa cele, którym powinien służyć system oświaty w naszym kraju, a mianowicie:</u> | |
430 | + <u xml:id="u-23.17" who="#PoselWerblanAndrzej">—przygotowanie kwalifikowanych pracowników gospodarki i kultury narodowej, —wychowanie świadomych budowniczych socjalizmu, —zapewnienie każdemu obywatelowi zdobycia wykształcenia podstawowego oraz udostępnienie wszystkich szczebli i kierunków kształcenia w zależności od zainteresowań i uzdolnień.</u> | |
431 | + <u xml:id="u-23.18" who="#PoselWerblanAndrzej">Komisja Oświaty i Nauki uznała za słuszne, aby powołanie się na konstytucyjne prawo obywateli do nauki przenieść z art. 1 projektu ustawy do wstępu i aby bardziej wyczerpująco sformułować w nim cele systemu oświaty.</u> | |
432 | + <u xml:id="u-23.19" who="#PoselWerblanAndrzej">Zasadnicze znaczenie ma art. 2 projektu ustawy (posługuję się oznaczeniem artykułów według projektu rządowego w druku nr 11), który określając naczelne zadania kształcenia i wychowania we wszelkich szkołach i placówkach oświatowo-wychowawczych, wymienia:</u> | |
433 | + <u xml:id="u-23.20" who="#PoselWerblanAndrzej">—wszechstronny rozwój uczniów i wychowanie ich na świadomych i twórczych obywateli Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, —zapewnienie uczniom i wychowankom wiedzy o prawach przyrody i życia społecznego, o dziejach i kulturze narodu i ludzkości, —zapewnienie kwalifikacji do pracy zawodowej, —kształtowanie naukowego poglądu na świat, — wychowanie w duchu moralności socjalistycznej, w duchu umiłowania ojczyzny, pokoju, wolności, sprawiedliwości społecznej i braterstwa z ludźmi pracy wszystkich krajów, —rozwijanie i umacnianie zamiłowania i szacunku do pracy i poszanowania mienia narodowego, —przygotowanie do czynnego udziału w rozwoju kraju, jego gospodarki i kultury.</u> | |
434 | + <u xml:id="u-23.21" who="#PoselWerblanAndrzej">Są to zadania nowoczesnej, socjalistycznej szkoły. Słuszności ich dowiodło życie. Przyświecały one naszej szkole od zarania Polski Ludowej i coraz szerzej były przez nią realizowane. Jednoznaczne sformułowanie tych zadań w ustawie przyczyni się do przyśpieszenia i umocnienia socjalistycznego kierunku rozwoju polskiej szkoły.</u> | |
435 | + <u xml:id="u-23.22" who="#PoselWerblanAndrzej">Komisja Oświaty i Nauki uważa za słuszne, aby art. 2 uzupełnić również postulatem wychowywania młodzieży w duchu socjalistycznych zasad współżycia społecznego.</u> | |
436 | + <u xml:id="u-23.23" who="#PoselWerblanAndrzej">Aby zapewnić pełną realizację celów i zadań systemu oświaty, wynikających ze wstępu i art. 2, projekt ustawy stanowi, iż szkoły i inne placówki oświatowo-wychowawcze zakłada i prowadzi państwo, że nauka jest bezpłatna oraz że szkoły są instytucjami świeckimi.</u> | |
437 | + <u xml:id="u-23.24" who="#PoselWerblanAndrzej">Pragnąłbym podkreślić szczególną doniosłość tej ostatniej zasady. Szkoła nowoczesna, a tym bardziej szkoła socjalistyczna, powinna być szkołą laicką. Rzeczą szkoły są sprawy nauki, a nie sprawy wiary. Religię państwo nasze uznaje za sprawę prywatna obywateli. W Polsce Ludowej nie czyni się i nie będzie się czynić przeszkód nikomu, kto pragnie, aby jego dziecko uczyło się zasad religii. Jednakże w interesie pomyślnego przebiegu procesu nauczania leży, aby dzieci te pobierały naukę religii poza szkołą, nauczanie religii w szkole narusza bowiem niezbędną jedność dydaktycznych i wychowawczych zadań szkoły, przeciwstawia wierzenia religijne prawdom nauki, a przez to utrudnia szkole wypełnienie jej. głównego i podstawowego obowiązku, jakim jest uzbrajanie młodzieży we współczesną wiedzę i przygotowywanie jej do pracy zawodowej i życia.</u> | |
438 | + <u xml:id="u-23.25" who="#PoselWerblanAndrzej">Świeckość szkoły jest zgodna z demokratycznym postulatem wolności sumienia, nauczanie religii w szkole wprowadza bowiem szkodliwy wychowawczo i społecznie podział dzieci na uczęszczające i nie uczęszczające na religię oraz stwarza grunt dla fanatyzmu i nietolerancji.</u> | |
439 | + <u xml:id="u-23.26" who="#PoselWerblanAndrzej">Pragnąłbym zwrócić uwagę Wysokiej Izby na to, że w ciągu ostatnich lat większość rodziców — w tym również rodziców wierzących — zrozumiała te potrzeby i zasady szkoły oraz uznała nauczanie religii poza obrębem szkoły za rozwiązanie słuszniejsze i korzystniejsze. W rezultacie za zgodą rodziców nie odbywa się obecnie nauczanie religii w ogromnej większości szkół w naszym kraju. Dojrzały więc wszystkie warunki ku temu, ażeby sprawę tę ostatecznie i jednoznacznie uregulować aktem prawnym.</u> | |
440 | + <u xml:id="u-23.27" who="#PoselWerblanAndrzej">Obywatele Posłowie! Rozdział 2 projektu ustawy zawiera zasadnicze postanowienia dotyczące nowego ustroju szkolnego i formułuje nowe w stosunku do sytuacji obecnej zadania poszczególnych typów szkół. Na niektóre najważniejsze aspekty tych postanowień projektu ustawy pragnąłbym zwrócić szczególną uwagę.</u> | |
441 | + <u xml:id="u-23.28" who="#PoselWerblanAndrzej">Art. 8 stanowi o przedłużeniu nauki w szkole podstawowej do lat 8. Jest to centralne zadanie reformy szkolnej. Jego realizacja wymagać będzie największych wysiłków programowych, wysiłków w dziedzinie kształcenia nauczycieli oraz w dziedzinie budownictwa szkolnego.</u> | |
442 | + <u xml:id="u-23.29" who="#PoselWerblanAndrzej">Przekształcenie 7-letniej szkoły podstawowej w 8-letnią — przy zachowaniu dotychczasowego czasu trwania nauki w liceach ogólnokształcących, a także w znacznej części szkół zawodowych, podstawowych i licealnych — pozwoli podnieść na wyższy poziom nauczanie i wychowanie w szkołach wszystkich typów oraz zapewni lepsze przygotowanie młodzieży do życia, pracy i do studiów wyższych.</u> | |
443 | + <u xml:id="u-23.30" who="#PoselWerblanAndrzej">Przepisy odpowiednich artykułów ustawy nakreślają kierunek zmian w programach nauczania szkół ogólnokształcących. Przed szkołą podstawową projekt ustawy stawia zadanie wstępnego zapoznania młodzieży z technika w celu lepszego jej przygotowania do zdobywania kwalifikacji zawodowych.</u> | |
444 | + <u xml:id="u-23.31" who="#PoselWerblanAndrzej">Licea ogólnokształcące powinny — w myśl projektu ustawy — zapewniać wykształcenie ogólne i politechniczne oraz przygotowywać do pracy zawodowej. Wynika stąd konieczność przebudowy programów, zwłaszcza przyrodoznawstwa i matematyki, tak aby nauczanie tych przedmiotów zbliżyć do potrzeb techniki, a równocześnie niezbędne będzie wprowadzenie w liceach ogólnokształcących zajęć mających na celu zapoznanie młodzieży z podstawowymi elementami współczesnej techniki produkcyjnej. Oznaczać to będzie poważne rozszerzenie zadań tych szkół. Są to zmiany całkowicie uzasadnione.</u> | |
445 | + <u xml:id="u-23.32" who="#PoselWerblanAndrzej">Już obecnie prawie połowa absolwentów liceów ogólnokształcących nie wstępuje na wyższe uczelnie, lecz podejmuje pracę zawodową. Urzeczywistnienie wymogów, o których mowa w projekcie ustawy, zapewni tym absolwentom taki zakres wiadomości i umiejętności, które ułatwią im szybkie opanowanie wielu zawodów, w tym również produkcyjnych, zwłaszcza takich, przy których potrzebny jest wysoki poziom wykształcenia ogólnego.</u> | |
446 | + <u xml:id="u-23.33" who="#PoselWerblanAndrzej">Komisja Oświaty i Nauki, proponując skreślenie w art. 18 ust. 1 słowa „wstępne”, pragnęła mocniej podkreślić to nowe zadanie liceów ogólnokształcących. Oczywiście reforma programu i metod nauczania w liceach ogólnokształcących zapewni również lepsze przygotowanie młodzieży do studiów wyższych, zwłaszcza technicznych.</u> | |
447 | + <u xml:id="u-23.34" who="#PoselWerblanAndrzej">Projekt ustawy szczegółowo określa zadania szkolnictwa zawodowego zasadniczego i licealnego. Szkolnictwo zawodowe stanowi w naszych warunkach główną drogę do zdobywania kwalifikacji do pracy przez młodzież, zwłaszcza miejską. Większość młodzieży miejskiej po szkole podstawowej uczy się obecnie w szkołach zawodowych. W 1965 r. na jednego ucznia liceów ogólnokształcących przypadać będzie 3,5—4 uczniów szkół zawodowych. Projekt ustawy zapewnia zasadniczym szkołom zawodowym drożność, przewidując tworzenie 2—3-letnich techników i liceów zawodowych dla absolwentów tych szkół.</u> | |
448 | + <u xml:id="u-23.35" who="#PoselWerblanAndrzej">Poprawka Komisji do art. 19 ust. 3 zmierza ku temu, aby umożliwić tworzenie w tym celu również odpowiednich ciągów klas w normalnych technikach zawodowych, sądzimy bowiem, że w wielu wypadkach będzie to bardziej racjonalne z punktu widzenia tworzenia sieci szkolnej i mniej kosztowne.</u> | |
449 | + <u xml:id="u-23.36" who="#PoselWerblanAndrzej">Ustawa stwarza podstawy do zacieśnienia więzi szkolnictwa zawodowego z przemysłem. Jest to problem wielkiej doniosłości. Obecny poziom naszego przemysłu nakazuje, a jednocześnie pozwala zawodowe kształcenie młodzieży uczynić sprawą codziennej troski resortów gospodarczych, kierownictw zakładów przemysłowych, samorządów robotniczych i załóg fabrycznych. Projekt ustawy stwierdza, że praktyka zawodowa we wszystkich szkołach zawodowych powinna odbywać się w uspołecznionych zakładach pracy.</u> | |
450 | + <u xml:id="u-23.37" who="#PoselWerblanAndrzej">Najbardziej sprzyjające warunki kształcenia zawodowego mogą stworzyć szkoły przyzakładowe, zwłaszcza przy wielkich zakładach przemysłowych. Dysponują one bowiem najbardziej nowoczesną techniką i najlepszymi kadrami inżynieryjno-technicznymi. W szkołach przez nie prowadzonych młodzież będzie pozostawać pod wychowawczym wpływem kolektywów robotniczych. Dlatego też z projektu ustawy wynika obowiązek szczególnej troski ze strony kierownictw resortów gospodarczych o rozwój szkół przyzakładowych.</u> | |
451 | + <u xml:id="u-23.38" who="#PoselWerblanAndrzej">Obywatele Posłowie! Projekt ustawy o rozwoju systemu oświaty i wychowania otwiera szerokie perspektywy rozwoju przed szkołami przysposobienia rolniczego i nadaje im rangę pełnoprawnych rolniczych szkół zawodowych. Powołaniem tych szkół jest dokonanie zasadniczego przełomu w dziedzinie przygotowania do zawodu rolnika, które to przygotowanie dotychczas opierało się na tradycyjnym przekazywaniu umiejętności zawodowych z ojca na syna. Powołując do życia, rozwijając i upowszechniając szkołę przysposobienia rolniczego tworzymy nowa, ważną dźwignię postępu gospodarczego, kulturalnego i społecznego wsi polskiej. Biorąc pod uwagę, że w chwili obecnej ciągle jeszcze niemała część młodzieży na wsi nie kończy szkoły podstawowej, ustawa przewiduje możliwość organizacji takich szkół przysposobienia rolniczego, które dadzą równocześnie możliwość uzupełnienia wykształcenia podstawowego.</u> | |
452 | + <u xml:id="u-23.39" who="#PoselWerblanAndrzej">Rozwój szkolnictwa w naszym kraju osiągnął obecnie taki stan, że w miastach 90% absolwentów szkół podstawowych uczy się dalej. W przyszłości również na wsi absolwenci szkoły podstawowej, nie uczęszczający do innych szkół, pobierać będą naukę w szkołach przysposobienia rolniczego. W tych warunkach na mocy art. 16 proponowanej ustawy Rada Ministrów będzie mogła przedłużyć okres obowiązującego kształcenia w szkołach również na szkoły zawodowe. Tak więc ustawa otworzy perspektywę upowszechnienia nauczania na poziomie wyższym niż podstawowy.</u> | |
453 | + <u xml:id="u-23.40" who="#PoselWerblanAndrzej">Reforma szkolnictwa podstawowego i średniego nie wyczerpuje zadań, jakie rozwój gospodarczy i kulturalny naszego kraju stawia przed działalnością oświatową i wychowawczą. Działalność ta powinna szerokim frontem ogarniać życie ludzi w każdym wieku. Dlatego osobne artykuły ustawy określają zasady organizacji kształcenia pracujących i dorosłych, wychodząc przy tym z podstawowego założenia, że również na tej drodze powinny być dostępne wszystkie formy i wszystkie szczeble kształcenia się.</u> | |
454 | + <u xml:id="u-23.41" who="#PoselWerblanAndrzej">Projekt ustawy normuje nie tylko zadania wychowawcze szkół. Na placówki oświatowe nakłada on obowiązek, a dla organizacji społecznych tworzy ramy do obejmowania dzieci i młodzieży wpływem wychowawczym również w czasie wolnym od zajęć szkolnych. Precyzuje on zadania i zasady wychowania pozalekcyjnego i pozaszkolnego oraz opieki wychowawczej. Odrębne artykuły omawiane i ustawy dają podstawę do współdziałania rodziców ze szkołą oraz do rozwoju współpracy na polu wychowania między szkoła a organizacjami młodzieżowymi i społecznymi.</u> | |
455 | + <u xml:id="u-23.42" who="#PoselWerblanAndrzej">W celu podkreślenia znaczenia tej dziedziny działalności wychowawczej Komisja Oświaty i Nauki uznała za słuszne zgrupowanie w jednym rozdziale wszystkich przepisów ustawy, które dotyczą tych problemów. W tym też rozdziale znalazłby się przepis o opiece zakładów przemysłowych nad szkołami. W ostatnich latach rozwinęły się i owocnie działają liczne zakładowe komitety opiekuńcze i działalność ich zasługuje na wszechstronne poparcie.</u> | |
456 | + <u xml:id="u-23.43" who="#PoselWerblanAndrzej">Projekt ustawy po raz pierwszy nakłada na placówki oświatowe obowiązek udzielania poradnictwa wychowawczego i poradnictwa w sprawie wyboru zawodu. Rządowy projekt mówił o tych zadaniach, ciążących na specjalnie organizowanych poradniach wychowawczych i zawodowych, Komisja jednakże doszła do wniosku, że ponieważ już obecnie porad wychowawczych i porad w sprawie wyboru zawodu udzielają liczne szkoły, należy tę formę ich działalności przewidzieć również w ustawie.</u> | |
457 | + <u xml:id="u-23.44" who="#PoselWerblanAndrzej">Wysoka Izbo! Węzłowym ogniwem w łańcuchu zadań szkolnictwa — zarówno tych, które są związane z reformą ustroju szkolnego, jak też i tych, które trzeba rozwiązać wcześniej, jest kształcenie i podnoszenie poziomu kwalifikacji nauczycieli. Już w latach 1961—1965 szkolnictwo nasze będzie potrzebowało dopływu prawie 100 tys. nowych nauczycieli, w ciągu zaś najbliższego 10-lecia niezbędne będzie podwojenie liczby kadr pedagogicznych zatrudnionych w resorcie oświaty. Wymaga to sprawnego i szeroko rozbudowanego systemu kształcenia nauczycieli. Związane z tym zagadnienia normuje dział 8 projektu ustawy. Kształcenie nauczycieli i wychowawców odbywać się będzie w liceach pedagogicznych, w studiach nauczycielskich oraz w szkołach wyższych. Nauka w liceach pedagogicznych po przedłużeniu szkoły podstawowej do lat 8 trwać będzie 5 lat. Pozwoli to podnieść w istotny sposób poziom kształcenia w tych zakładach.</u> | |
458 | + <u xml:id="u-23.45" who="#PoselWerblanAndrzej">Projekt ustawy konsekwentnie przeprowadza zasadę jednolitego kierownictwa sprawami kształcenia i wychowania na poziomie podstawowym i średnim oraz zleca to kierownictwo Ministrowi Oświaty. Przewiduje się równocześnie możliwość prowadzenia określonych szkół przez innych ministrów na zasadach ustalonych przez Radę Ministrów. W stosunku do tych szkół i placówek Minister Oświaty zachowuje jednakże wpływ niezbędny do zapewnienia jednolitych zasad budowy programów nauczania oraz jednolitego kierunku wychowania.</u> | |
459 | + <u xml:id="u-23.46" who="#PoselWerblanAndrzej">W zakresie oświaty i wychowania coraz poważniejszą rolę mają do spełnienia rady narodowe. Projekt ustawy podkreśla ich zadania stanowiąc w art. 35, że kierują one bezpośrednio na swoim terenie działalnością podporządkowanych im szkół i innych placówek oświatowo-wychowawczych zgodnie z ogólnymi wytycznymi Ministra Oświaty i właściwych ministrów. Rady narodowe zakładają szkoły, rady narodowe zapewniają szkołom materialne warunki pracy. Do rad narodowych należą również sprawy zapewnienia pracownikom oświaty mieszkań i innych świadczeń w zakresie ustalonym przez przepisy.</u> | |
460 | + <u xml:id="u-23.47" who="#PoselWerblanAndrzej">Projekt ustawy, biorąc za podstawę państwowy charakter szkolnictwa w naszym kraju, dopuszcza prowadzenie działalności oświatowej i wychowawczej, organizowanie szkół i innych placówek oświatowo-wychowawczych lub podejmowanie pozaszkolnej działalności przez organizacje zawodowe, młodzieżowe, instytucje społeczne oraz inne organizacje i instytucje, osoby prawne lub fizyczne. W celu zapewnienia jednolitych zasad kształcenia i przestrzegania podstawowych norm wychowawczych działalność taka może być podejmowana za zezwoleniem Ministra Oświaty bądź też podlega nadzorowi z jego strony.</u> | |
461 | + <u xml:id="u-23.48" who="#PoselWerblanAndrzej">Wysoki Sejmie! Przedstawiając główne założenia projektu ustawy o rozwoju systemu oświaty i wychowania, zreferowałem najważniejsze poprawki, których wniesienie do projektu rządowego Komisja Oświaty i Nauki uznała za niezbędne. Pozostałe poprawki, przyjęte przez Komisję i przedłożone Sejmowi, mają charakter precyzujący, redakcyjny łub tez wynikają ze zmiany oznaczeń poszczególnych artykułów. Nie wymagają one odrębnego uzasadnienia z wyjątkiem, być może, proponowanej przez Komisję zmiany w brzmieniu artykułu dotyczącego szkół artystycznych.</u> | |
462 | + <u xml:id="u-23.49" who="#PoselWerblanAndrzej">Z art. 33 projektu rządowego wynika, że sprawami kształcenia i wychowania artystycznego kieruje Minister Kultury i Sztuki. W istocie rzeczy przepis ten należy odnosić do kierownictwa szkołami artystycznymi i placówkami kształcenia artystycznego. Kształcenie i wychowanie artystyczne w normalnych szkołach ogólnokształcących i zawodowych — na przykład nauka śpiewu, rysunku, literatury — podlegały dotychczas i powinny nadal podlegać kompetencji Ministra Oświaty. Tłumaczy się to względami merytorycznymi i jest niezbędne do zachowania zasady jednolitego podporządkowania szkół.</u> | |
463 | + <u xml:id="u-23.50" who="#PoselWerblanAndrzej">Już po przyjęciu przez Komisję Oświaty i Nauki projektu ustawy zauważono w nim pewne nieliczne usterki o charakterze redakcyjnym lub stylistycznym, które jednakże wymagają usunięcia. Dlatego pozwolę sobie przedstawić Wysokiemu Sejmowi z tej trybuny poprawki zmierzające w tym kierunku. Są to poprawki do rządowego projektu ustawy (druk nr 11) oraz do sprawozdania Komisji Oświaty i Nauki (druk nr 20).</u> | |
464 | + <u xml:id="u-23.51" who="#PoselWerblanAndrzej">I.W druku nr 11:</u> | |
465 | + <u xml:id="u-23.52" who="#PoselWerblanAndrzej">1)Na stronie 3 w art. 10 proponuje się drugie zdanie ust. 2, zaczynające się od wyrazów — „Zasady wypełniania...”, oznaczyć jako ust. 3.</u> | |
466 | + <u xml:id="u-23.53" who="#PoselWerblanAndrzej">2)Na stronie 13 w art. 43 wyraz — „Postanowienia” zastąpić wyrazem „Przepisy”.</u> | |
467 | + <u xml:id="u-23.54" who="#PoselWerblanAndrzej">3)Na stronie 13 w art. 44 pkt 3 zamiast — „w art. 12 ust. 2” powinno być „w art. 12 ust. 1”.</u> | |
468 | + <u xml:id="u-23.55" who="#PoselWerblanAndrzej">4)Na stronie 13 w art. 45 dwukrotnie użyty wyraz — „postanowienia” należy zastąpić wyrazem — „przepisy”.</u> | |
469 | + <u xml:id="u-23.56" who="#PoselWerblanAndrzej">II.W druku nr 20 na str. 4 w nowo oznaczonym art. 36:</u> | |
470 | + <u xml:id="u-23.57" who="#PoselWerblanAndrzej">1)W ust. 2 wyrazy — „i innych placówkach artystycznych” zastępuje się wyrazami: — „i innych placówkach kształcenia artystycznego.” 2)W ust. 3 wyrazy — „i innych placówek artystycznych” zastępuje się wyrazami — „i innych placówek kształcenia artystycznego.” Dwie ostatnie poprawki do druku nr 20 wynikają z brzmienia ust. 1 nowo oznaczonego art. 36.</u> | |
471 | + <u xml:id="u-23.58" who="#PoselWerblanAndrzej">Wysoki Sejmie! Komisja Oświaty i Nauki jest przekonana, że wniesiona przez rząd ustawa o rozwoju systemu oświaty i wychowania stanowić będzie doniosłe ogniwo postępu naszego szkolnictwa. Zapewnia ona optymalne i słuszne rozwiązanie dla wszystkich czynników, które w naszym socjalistycznym społeczeństwie oddziaływają i powinny oddziaływać na proces kształcenia i wychowania młodzieży. Zawiera też ona wszystkie niezbędne elementy, aby szkołę polską uczynić w pełni nowoczesną, a proces wychowania młodzieży przepoić socjalistycznymi treściami ideowymi.</u> | |
472 | + <u xml:id="u-23.59" who="#PoselWerblanAndrzej">Dlatego też w imieniu i z upoważnienia Komisji Oświaty i Nauki wnoszę:</u> | |
473 | + <u xml:id="u-23.60" who="#PoselWerblanAndrzej">Wysoki Sejm uchwalić raczy ustawę o rozwoju systemu oświaty i wychowania w brzmieniu projektu rządowego (druk sejmowy nr 11) wraz z poprawkami Komisji (druk sejmowy nr 20) i zmianami redakcyjnymi, które zaproponowałem z tej trybuny.</u> | |
474 | + <u xml:id="u-23.61" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
475 | + </div> | |
476 | + <div xml:id="div-24"> | |
477 | + <u xml:id="u-24.0" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Zarządzam przerwę obiadową do godz. 16 min. 30.</u> | |
478 | + <u xml:id="u-24.1" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 13 min. 55 do godz. 16 min. 35)</u> | |
479 | + </div> | |
480 | + <div xml:id="div-25"> | |
481 | + <u xml:id="u-25.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Wznawiam posiedzenie.</u> | |
482 | + <u xml:id="u-25.1" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Otwieram dyskusję nad projektem ustawy o rozwoju systemu oświaty i wychowania. Głos ma poseł Witold Jarosiński.</u> | |
483 | + </div> | |
484 | + <div xml:id="div-26"> | |
485 | + <u xml:id="u-26.0" who="#PoselJarosinskiWitold">Obywatele Posłowie! Pod obrady Sejmu wniesiony został projekt ustawy o rozwoju systemu oświaty i wychowania w Polsce Ludowej. Ustawa ta, stwarzając podstawy prawne dla reformy szkolnictwa, stanowić będzie doniosłe ogniwo w realizacji programu rozwoju naszego kraju, bowiem w procesie budownictwa socjalistycznego wraz z rozwojem sił wytwórczych i zmianami w sposobie produkcji kształtują się nowe stosunki społeczne, zmienia się duchowe życie społeczeństwa. Rewolucja kulturalna stanowi integralną część rewolucji socjalistycznej i budowy ustroju socjalistycznego.</u> | |
486 | + <u xml:id="u-26.1" who="#PoselJarosinskiWitold">Główną dźwignią w upowszechnianiu wiedzy, nauki i postępowej kultury wśród szerokich mas jest szkoła i system oświaty jako całość. Szkoła i panujący w niej system wychowawczy w poważnej mierze decydują o przygotowaniu człowieka do życia, o jego kwalifikacjach zawodowych i postawie społecznej, o ideowym obliczu jego twórczej działalności.</u> | |
487 | + <u xml:id="u-26.2" who="#PoselJarosinskiWitold">Znaczenie rozwoju szkolnictwa i oświaty rośnie, w miarę jak postępuje naprzód socjalistyczna przebudowa społeczeństwa i rozwija się socjalistyczna ekonomika. Ekonomika bowiem stwarza przesłanki materialne dla rozwoju oświaty i kultury, określa zapotrzebowanie na wysoko kwalifikowane kadry. Oświata zaś z kolei jest niezbędnym warunkiem rozwoju ekonomicznego. Uzbraja ludzi w oręż współczesnej nauki, podnosi kulturę pracy, staje się doniosłym czynnikiem postępu technicznego i wzrostu wydajności pracy. Tak więc rozwój ekonomiki i rozwój oświaty są ze sobą nierozerwalnie związane, uzupełniają się i warunkują wzajemnie. Dlatego też wraz z gospodarczym rozwojem naszego kraju nastąpiła w minionym 17-leciu równie szeroka rozbudowa naszego szkolnictwa i upowszechnienie oświaty.</u> | |
488 | + <u xml:id="u-26.3" who="#PoselJarosinskiWitold">Jednakże wymogi współczesnego życia, szybkie tempo społecznego i gospodarczego rozwoju naszego kraju, poczucie odpowiedzialności za los młodego pokolenia, za jego przygotowanie do życia i pracy, za oblicze naszego kraju w najbliższych dziesięcioleciach dyktują konieczność dokonania istotnych zmian programowych i ustrojowych w systemie oświaty. Ten kształt reformy szkolnictwa, w jakim ją przedstawiamy Sejmowi, powstał jako rezultat kilkuletnich przemyśleń, rachunków, potrzeb i możliwości, jako rezultat wszechstronnej dyskusji. Wyrasta ona z obecnej rzeczywistości, jest przygotowana przez rozwój socjalistycznych stosunków społecznych, przez rozwój naszej ekonomiki i kultury. Jest ona również naszym przygotowaniem się do podjęcia przez następne pokolenia znacznie ambitniejszych zadań, wynikających z perspektyw rozwojowych budownictwa socjalistycznego, z wciąż rosnącej świadomości społecznej ludzi pracy, z tempa rozwoju współczesnej nauki i techniki.</u> | |
489 | + <u xml:id="u-26.4" who="#PoselJarosinskiWitold">Nie jest sprawą przypadku, że reformy szkolnictwa o podobnych założeniach jak nasze, choć różne w swym zasięgu i formach, są przeprowadzane również w Związku Radzieckim i innych krajach naszego obozu. Wynikają one bowiem z pewnych prawidłowości w rozwoju społeczeństwa socjalistycznego, które na określonym etapie uznaje za konieczne przeprowadzenie reformy tego typu. Jest to zrozumiałe, gdyż mimo różnego zaawansowania w budowie socjalizmu wszystkie kraje naszego obozu zmierzają do jednego celu: kształcenia wysoko kwalifikowanych pracowników i wychowania świadomych obywateli socjalistycznego społeczeństwa, w którym znikną różnice między pracą fizyczną i umysłową i w którym w coraz szerszym zakresie funkcje aparatu państwowego przejmować będą samorządne organizacje społeczne, a więc wychowania obywateli pełnych inicjatywy i poczucia społecznej odpowiedzialności, rozumiejących problemy narodu i świata.</u> | |
490 | + <u xml:id="u-26.5" who="#PoselJarosinskiWitold">Nasza reforma, choć stawia sobie ograniczone zadania dostosowane do naszych obecnych możliwości, jest jednak istotnym krokiem naprzód na drodze do osiągnięcia tego celu.</u> | |
491 | + <u xml:id="u-26.6" who="#PoselJarosinskiWitold">Chciałbym zwrócić uwagę Obywateli Posłów na jeszcze jeden istotny aspekt przedłożonego Sejmowi projektu ustawy. We współczesnym świecie rozwija się historyczne współzawodnictwo dwóch systemów społecznych, socjalistycznego i kapitalistycznego, o to, kto będzie więcej, lepiej i oszczędniej wytwarzać, który system zapewni wyższy poziom życia narodom. Wynik tego współzawodnictwa rozstrzyga się nie tylko w zakładach przemysłowych i rolnictwie. Aby zapewnić rozwój ekonomiki narodowej i dobrobyt społeczeństwa, trzeba lepiej i więcej kształcić robotników, techników i inżynierów, pracowników wszystkich dziedzin gospodarki narodowej i kultury. O ilości, poziomie i zaangażowaniu się w budownictwo socjalizmu tych kadr decyduje system oświaty i wychowania.</u> | |
492 | + <u xml:id="u-26.7" who="#PoselJarosinskiWitold">Polska przedwojenna znajdowała się na jednym z końcowych miejsc wśród krajów europejskich, jeśli chodzi o rozwój szkolnictwa i kształcenie kadr. Dzięki przemianom ustrojowym zdystansowaliśmy dziś wiele krajów kapitalistycznych. Wystarczy wspomnieć, że w roku szkolnym 1957/58 na 1.000 mieszkańców uczyło się w naszym kraju 146 dzieci, gdy w Norwegii 134, we Francji 120, we Włoszech 99. Liczba absolwentów szkół podstawowych w roku szkolnym 1959/60 wzrosła przeszło trzykrotnie w porównaniu z rokiem 1937/38, co spowodowało, że pod względem upowszechnienia szkoły podstawowej, siedmioletniej, a niedługo już ośmioletniej, jesteśmy razem z innymi krajami naszego obozu w światowej czołówce.</u> | |
493 | + <u xml:id="u-26.8" who="#PoselJarosinskiWitold">Polska Ludowa ma również poważne osiągnięcia w rozszerzeniu dalszego kształcenia po szkole podstawowej. W samych tylko szkołach zawodowych — w przeliczeniu na 10 tys. mieszkańców — kształci się obecnie. 263 uczniów, co stanowi w porównaniu z okresem przedwojennym 4,5 razy więcej. Dokonany został także poważny krok w upowszechnieniu szkół średnich, dających przygotowanie do studiów wyższych.</u> | |
494 | + <u xml:id="u-26.9" who="#PoselJarosinskiWitold">Na 10 tys. mieszkańców uczyło się w Polsce przed wojną w liceach ogólnokształcących 33 uczniów, obecnie 93, w średnich zaś szkołach zawodowych, technikach i liceach przed wojną — 2,9, obecnie — 110,8. W roku 1957 przypadało w Polsce na 10 tys. mieszkańców 38 absolwentów szkół średnich uprawnionych do wstępu na wyższe uczelnie, gdy we Włoszech — 17, w Niemieckiej Republice Federalnej — 11.</u> | |
495 | + <u xml:id="u-26.10" who="#PoselJarosinskiWitold">Przedłożony projekt ustawy i uchwalone przez Sejm ubiegłej kadencji zadania rozwoju szkolnictwa średniego ogólnokształcącego i zawodowego i szkół przysposobienia rolniczego na wsi otwierają przed nami perspektywę objęcia co najmniej 10-letnim okresem nauczania całej młodzieży. Demokratyzm naszej szkoły zależy nie tylko od jej upowszechnienia, upaństwowienia i bezpłatności związanej ^z^ systemem stypendiów i internatów, ale także od jednolitości ustroju szkolnego i zniesienia barier selekcyjnych, do dziś panujących w szkolnictwie kapitalistycznym, co powoduje, że w gruncie rzeczy istnieją tam dwa różne systemy szkolne: jeden — elitarny — dla bogatych, drugi — o niższym poziomie — dla biednych.</u> | |
496 | + <u xml:id="u-26.11" who="#PoselJarosinskiWitold">Mechanizacja, automatyzacja i chemizacja produkcji, szerokie zastosowanie elektroniki i maszyn liczących, rozwój elektryfikacji i inne osiągnięcia nauki i techniki zmieniają w sposób istotny charakter pracy, wymagają od pracownika przemysłu i rolnictwa umiejętności posługiwania się skomplikowanymi narzędziami i aparatami, łatwości przekwalifikowania się, szybkiej adaptacji na nowych miejscach pracy i zdobywania coraz wyższych kwalifikacji.</u> | |
497 | + <u xml:id="u-26.12" who="#PoselJarosinskiWitold">Głębokie przemiany w technice wytwarzania zachodzą we wszystkich uprzemysłowionych krajach — zarówno w kapitalistycznych, jak i socjalistycznych. Różnica jednak między systemem kształcenia w szkole burżuazyjnej a w szkole socjalistycznej polega na tym, że szkoła burżuazyjna, podejmując wysiłki w celu przygotowania coraz sprawniejszego robotnika, usiłuje czynić zeń niezbędne i wartościowe, ale bierne społecznie narzędzie produkcyjne. Szkoła socjalistyczna — i takie kierunki jej rozwoju nakreśla projekt ustawy — powołana jest do tego, by przygotowywać wszechstronnie wykształconych ludzi, posiadających dostatecznie głęboką wiedzę i rozumiejących, że nie postawa biernego obserwatora, ale aktywny udział w tworzeniu dóbr materialnych i duchowych decyduje o rozwoju społeczeństwa i o osobistej pozycji każdego człowieka.</u> | |
498 | + <u xml:id="u-26.13" who="#PoselJarosinskiWitold">To właśnie przekonanie, że nie egoizm, filisterstwo i wilcze prawo wyzysku biedniejszych i słabszych, kryjące się za obłudną zasłoną deklaracji o wolności jednostki i poszanowaniu indywidualności, lecz działalność przynosząca korzyść społeczną może stworzyć właściwe pole dla rozwoju indywidualnych talentów i uzdolnień — to właśnie przesądza wynik tego współzawodnictwa na naszą korzyść.</u> | |
499 | + <u xml:id="u-26.14" who="#PoselJarosinskiWitold">Wysoki Sejmie! Nauczanie i wychowanie to dwie strony jednolitego procesu kształcenia. Muszą one być realizowane łącznie i pozostawać ze sobą w harmonijnej zgodzie. Treść nauczania i wychowania w szkole opieramy na ideologii marksizmu-leninizmu. Ideologia ta reprezentuje najbardziej postępowy dorobek myśli ludzkiej, wyznacza drogi rozwoju świata. Jej słuszność i twórczy wpływ na rozwój społeczeństwa ludzkiego potwierdziło doświadczenie historyczne, potwierdza również dzień dzisiejszy. Opierając się na ideach marksizmu-leninizmu buduje nowe społeczeństwo komunistyczne Związek Radziecki, budują społeczeństwo socjalistyczne kraje naszego obozu, buduje Polska. Istnieje więc pełna zgodność ideału wychowawczego szkoły polskiej z praktyką życia społecznego i kierunkiem rozwoju naszego kraju.</u> | |
500 | + <u xml:id="u-26.15" who="#PoselJarosinskiWitold">Ze szkoły polskiej usunęliśmy na zawsze tendencje nacjonalistyczne i wsteczne, kierujemy uczucia młodzieży ku ideom wolności i braterstwa narodów, sprawiedliwości społecznej i pokoju. Niemniej jednak wciąż odczuwamy, że szkoła jeszcze niedostatecznie kształtuje młodzież na miarę naszej socjalistycznej epoki.</u> | |
501 | + <u xml:id="u-26.16" who="#PoselJarosinskiWitold">Reforma zmierza właśnie do umocnienia socjalistycznego wychowania młodzieży. Główne zadania wychowawcze naszej szkoły przedłożona Sejmowi ustawa upatruje w przygotowaniu młodzieży do życia oraz w kształtowaniu jej czynnej postawy wobec budownictwa socjalistycznego.</u> | |
502 | + <u xml:id="u-26.17" who="#PoselJarosinskiWitold">W naszym socjalistycznym społeczeństwie praca społecznie użyteczna, przede wszystkim praca w dziedzinie pomnażania dóbr produkcyjnych, staje się naczelną i jedynie uznaną podstawą pomyślności całego narodu i bytu każdej rodziny. Lenin w jednym ze swych artykułów pisał: — „Nie można sobie wyobrazić ideału przyszłego społeczeństwa bez połączenia nauki z pracą produkcyjną młodego pokolenia: ani nauka i wykształcenie bez pracy produkcyjnej, ani praca produkcyjna bez równoległej nauki i wykształcenia nie mogłyby być postawione na poziomie, jakiego wymaga współczesny poziom techniki i współczesny stan wiedzy.” Z tych założeń wychodząc szkoła nasza musi gruntownie przekształcić cały system nauczania i wychowania, rozbudować i udoskonalić nauczanie przedmiotów, stanowiących podstawę do zrozumienia i opanowania współczesnej techniki, wprowadzić do życia szkoły zajęcia praktyczno-techniczne i produkcyjne i ukształtować politechniczny charakter kształcenia.</u> | |
503 | + <u xml:id="u-26.18" who="#PoselJarosinskiWitold">Ulec muszą dalszej zmianie proporcje między szkolnictwem ogólnokształcącym a zawodowym na korzyść tego ostatniego, zapewnić musimy również przygotowanie zawodowe do zawodów rolniczych młodzieży pozostającej na wsi przez dalsze doskonalenie programowe i upowszechnianie sieci niedawno powstałych szkół przysposobienia rolniczego. Rozwijając szkolnictwo zmierzamy do tego, aby w przyszłości cała młodzież przystępująca do pracy miała odpowiednie, zapewnione przez szkołę przygotowanie zawodowe.</u> | |
504 | + <u xml:id="u-26.19" who="#PoselJarosinskiWitold">Obywatele Posłowie! W socjalistycznym społeczeństwie, opartym na jak najszerszym udziale ludzi pracy we współrządzeniu zakładem pracy, we współrządzeniu państwem, obywatel mieć musi pełną świadomość społecznych celów i zadań, musi rozumieć prawa rządzące rozwojem społecznym. Celem działalności wychowawczej naszej szkoły nie jest werbalna, sloganowa afirmacja socjalizmu. Zmierza ona do tego, aby jej wychowankowie rozumem i sercem związani byli z socjalizmem, aby osobiście angażowali się w sprawy społeczne. Nieodzownym czynnikiem takiego wychowania musi być czynna postawa ucznia w samej szkole, udział w pracach społecznych oraz działalność w samorządnym kolektywie uczniowskim.</u> | |
505 | + <u xml:id="u-26.20" who="#PoselJarosinskiWitold">Szkoła socjalistyczna nie może i nie powinna poprzestać na ciasnym utylitaryzmie lub chociażby nawet na czysto intelektualnej funkcji przekazywania wiedzy o prawach rządzących przyrodą, społeczeństwem i myśleniem człowieka. Szkoła powinna wyrabiać w uczniach przekonanie, że wszystko, co się dzieje w szkole, kraju i świecie, powinno ich obchodzić i wymaga ich czynnego stosunku z pozycji socjalistycznego światopoglądu i socjalistycznej moralności.</u> | |
506 | + <u xml:id="u-26.21" who="#PoselJarosinskiWitold">Integralną częścią socjalistycznego nauczania i wychowania jest kształtowanie naukowego poglądu na świat. Pragniemy, aby młody człowiek kończący szkołę był przekonany, że zapatrywania, które określają jego postępowanie i rozumienie świata, powinny być wyprowadzane z danych nauki. Powinien on przyjmować jako dyrektywę myślenia i działania tylko te wskazania, które opierają się na naukowo sprawdzalnych przesłankach.</u> | |
507 | + <u xml:id="u-26.22" who="#PoselJarosinskiWitold">Projekt ustawy postanawia, iż szkoła jest instytucją świecką, a nauczanie i wychowanie w mej powinno mieć charakter świecki. Stosunek naszej partii do religii i Kościoła był wielokrotnie wyjaśniany. Jako partia marksistowsko-leninowska stoimy na gruncie światopoglądu materialistycznego. W swej polityce państwowej partia realizuje zasadę rozdziału Kościoła od państwa oraz zasadę swobody sumienia, swobody wyznawania lub niewyznawania religii przez obywateli. Nauczanie religii poza szkołą w pełni odpowiada zasadzie wolności sumienia, zarówno w stosunku do dzieci rodziców wierzących, jak i rodziców niewierzących.</u> | |
508 | + <u xml:id="u-26.23" who="#PoselJarosinskiWitold">Celem nauczania w szkole jest przygotowanie młodzieży do pracy zawodowej i życia. Szkoła nasza, zapewniając młodzieży niezbędny zasób wiedzy i wiadomości, powinna wychowywać ją w duchu przywiązania do ojczyzny, do ustroju socjalistycznego, w duchu pracy dla kraju. Taki kierunek działalności wychowawczej szkoły jest zgodny z istotą naszej rzeczywistości społecznej, którą charakteryzuje uczestnictwo milionów ludzi pracy w budowie socjalizmu, niezależnie od ich wierzeń religijnych.</u> | |
509 | + <u xml:id="u-26.24" who="#PoselJarosinskiWitold">Z punktu widzenia zadań, jakie spełnia szkoła, jakikolwiek podział na wierzących i niewierzących musi być z jej murów wyeliminowany.</u> | |
510 | + <u xml:id="u-26.25" who="#PoselJarosinskiWitold">Wysoki Sejmie! Po przeprowadzeniu reformy szkolnictwo nasze będzie miało lepsze programy, wyżej i bardziej rozwinięty, jednolity ustrój organizacyjny, wszechstronniej rozbudowaną sieć szkół różnego typu i placówek oświatowo-wychowawczych oraz lepsze wyposażenie w pomoce naukowe, pracownie i inne środki. Nauka w szkole podstawowej zostanie przedłużona o rok. Stworzymy więc szkole polskiej znacznie lepsze niż kiedykolwiek przedtem warunki dla realizacji jej celów i zadań.</u> | |
511 | + <u xml:id="u-26.26" who="#PoselJarosinskiWitold">Sercem i mózgiem szkoły jest nauczyciel. On decyduje o obliczu szkoły na co dzień. Tylko jego wiedza, postawa i praca mogą uczynić szkołę twórczą, żywą, wychowującą młodych budowniczych Polski Ludowej. Nasza partia, Polska Zjednoczona Partia Robotnicza zawsze wysoko ceniła i ceni ofiarny trud nauczyciela w służbie ludu, socjalizmu, pokoju i braterstwa między narodami.</u> | |
512 | + <u xml:id="u-26.27" who="#PoselJarosinskiWitold">Nauczycielstwo polskie, głębiej związane z ludem niż inne grupy inteligencji swoim pochodzeniem i pracą, od zarania Polski Ludowej znalazło się w szeregach jej czynnych budowniczych. Stało się tak między innymi dlatego, że nauczycielstwo polskie, mając piękne i bogate tradycje w pracy kulturalnej i oświatowej, w walce o postęp społeczny, uzyskało w warunkach Polski Ludowej szerokie ujście dla swoich aspiracji, nowe możliwości pracy i działania w służbie ideałów sprawiedliwości społecznej.</u> | |
513 | + <u xml:id="u-26.28" who="#PoselJarosinskiWitold">Dziś nie ma dziedziny pracy i życia, do której nauczyciel polski nie wniósłby swego wkładu. Szeroki i znany jest udział nauczycieli w życiu politycznym i partyjnym naszego kraju, jeszcze szerszy jest udział nauczycielstwa w działalności społecznej, gospodarczej, kulturalnej i oświatowej. Pracą swą i działalnością nauczyciel polski zdobył sobie zasłużony autorytet i uznanie wśród szerokich rzesz naszego społeczeństwa. Znamiennym wyrazem tego zaufania jest powołanie w ostatnich wyborach ponad 18 tysięcy nauczycieli na radnych gromadzkich, miejskich, powiatowych i wojewódzkich rad narodowych, co stanowi niemal 10% ogółu radnych.</u> | |
514 | + <u xml:id="u-26.29" who="#PoselJarosinskiWitold">Nauczyciele są działaczami Związku Harcerstwa Polskiego, Związku Młodzieży Socjalistycznej, Związku Młodzieży Wiejskiej, Towarzystwa Szkoły Świeckiej, Towarzystwa Wiedzy Powszechnej i innych organizacji. Setki i tysiące nauczycieli rozwijają twórczą i pożyteczną działalność w kółkach rolniczych, w spółdzielczości, prowadzą świetlice, domy kultury, biblioteki, zespoły amatorskie, sportowe itp.</u> | |
515 | + <u xml:id="u-26.30" who="#PoselJarosinskiWitold">Bogata, zróżnicowana i często pionierska działalność społeczna nauczycieli, będąca wyrazem stale pogłębiającej się więzi szkoły z życiem oraz jedności szkoły i środowiska, ma ogromne znaczenie wychowawcze. Rozwija ona i pogłębia świadomość społeczną nauczycieli, wzbogaca ich wiedzę o życiu, a w pracy wychowawczej na terenie szkoły staje się ważnym dowodem dla dzieci i młodzieży zgodności postępowania z zasadami, które nauczyciel stara się wpoić w swoich uczniów. Społeczna aktywność i działalność nauczyciela jest ważnym źródłem autorytetu szkoły i nauczyciela. Rozszerza ona i ułatwia skupianie wokół szkoły rodziców, koncentrowanie ich uwagi na sprawach wychowania dzieci, wnosi jednolitość i zgodność do całego systemu oddziaływania wychowawczego.</u> | |
516 | + <u xml:id="u-26.31" who="#PoselJarosinskiWitold">Uznając działalność społeczną nauczycieli za jeden z istotnych warunków skuteczności ich pracy wychowawczej, musimy pamiętać o tym, że głównym zadaniem nauczyciela jest praca w samej szkole, stałe i systematyczne podnoszenie jej wyników. Dlatego troszczyć się musimy o to, aby praca społeczna nie stawała w kolizji z podstawowymi zadaniami i obowiązkami nauczycieli. Szczególnie cenne będzie rozwijanie szerokiej aktywności społecznej przez całą szkołę pod kierownictwem nauczycieli i organizacji młodzieżowych. Dotychczasowa praca nauczycieli, działalność w szkole i poza szkołą pozwalają stwierdzić, że nauczycielstwo Polski Ludowej w swej ogromnej większości świadome jest zadań, jakie stoją przed socjalistyczną szkołą, i sprosta trudnym, a jednocześnie jakże ważnym wymaganiom związanym z reformą systemu kształcenia i wychowania.</u> | |
517 | + <u xml:id="u-26.32" who="#PoselJarosinskiWitold">Wysoki Sejmie! Uchwała III Zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej o wytycznych rozwoju Polski Ludowej stwierdziła, że: — „Za jedno z najbardziej węzłowych zadań planu rozwoju Polski Ludowej w latach 1961—1965 należy uznać podniesienie na wyższy poziom pracy szkolnictwa wszystkich typów i szczebli oraz umocnienie socjalistycznego kierunku jego rozwoju.” Realizując to wskazanie, VII Plenum Komitetu Centralnego naszej partii, opierając się na wynikach obszernej i wyczerpującej dyskusji, określiło zasady reformy szkolnej. Jesteśmy przekonani, że proponowana ustawa stworzy wszystkie warunki, aby zadania nakreślone w uchwałach Zjazdu zrealizować pomyślnie.</u> | |
518 | + <u xml:id="u-26.33" who="#PoselJarosinskiWitold">Klub Poselski Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej będzie głosować za przyjęciem ustawy w brzmieniu projektu rządowego z poprawkami Komisji.</u> | |
519 | + <u xml:id="u-26.34" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
520 | + </div> | |
521 | + <div xml:id="div-27"> | |
522 | + <u xml:id="u-27.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Głos ma poseł Sylwester Leczykiewicz.</u> | |
523 | + </div> | |
524 | + <div xml:id="div-28"> | |
525 | + <u xml:id="u-28.0" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Wysoki Sejmie! Przedstawiony przez rząd Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej projekt ustawy o rozwoju systemu oświaty i wychowania stanowi bardzo doniosłe wydarzenie w życiu społeczno-politycznym i kulturalnym naszego narodu. W Polsce Ludowej po raz pierwszy przystępujemy do poważnej próby ustawowego uregulowania całości spraw w dziedzinie oświaty i wychowania.</u> | |
526 | + <u xml:id="u-28.1" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Projekt ustawy został przedstawiony w samą porę i jest on naturalnym wynikiem dążeń i tendencji ogółu społeczeństwa. Dalszy bowiem rozwój socjalistycznego budownictwa i sprawa polepszenia życia materialnego i kulturalnego naszego narodu wymagają od obywateli wyższego poziomu wiedzy ogólnej i fachowej oraz większych umiejętności pracy, opartych na najnowszych zdobyczach nauki i techniki; wymagają też wyższego poziomu ich socjalistycznej świadomości i ideowo-politycznego zaangażowania się w walce o postęp.</u> | |
527 | + <u xml:id="u-28.2" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">W związku z tym szkoła lepiej i skuteczniej musi uczyć i wychowywać.</u> | |
528 | + <u xml:id="u-28.3" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Przedłożony projekt ustawy z jednej strony zmierza do prawnego ujęcia i zabezpieczenia wielkich zdobyczy naszego narodu w dziedzinie kształcenia młodzieży i dorosłych na poziomie podstawowym i średnim, z drugiej — do gruntownej przebudowy struktury organizacyjnej i programów szkół, do takiego zreformowania treści i metod kształcenia i wychowania, aby każda szkoła stała się jeszcze silniejszą dźwignią kultury materialnej i duchowej ogółu społeczeństwa oraz pełnowartościową placówką socjalistycznego wychowania.</u> | |
529 | + <u xml:id="u-28.4" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Wszystkie założenia projektowanej ustawy odpowiadają więc ogólnym tendencjom narodu do rozwijania oświaty i kultury kraju oraz do racjonalnego przygotowania młodego pokolenia do pracy i życia w socjalistycznym społeczeństwie. Zjednoczone Stronnictwo Ludowe widzi w ustawie niezależnie od jej wartości ogólnonarodowych przejaw szczególnej troski państwa ludowego o dalszy rozwój systemu oświaty i wychowania na wsi.</u> | |
530 | + <u xml:id="u-28.5" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">8-klasowa szkoła podstawowa, bezpłatna i dostępna dla wszystkich dzieci, będzie dużym krokiem naprzód w dążeniu do upowszechnienia szkoły średniej dla ogółu młodzieży. Jej wartość zwiększy się zwłaszcza w powiązaniu z całym rozbudowywanym obecnie systemem szkół średnich ogólnokształcących i zawodowych, a przede wszystkim zasadniczych szkół zawodowych i szkół przysposobienia rolniczego. Do roku 1965 zakłada się powiększenie liczby szkół przysposobienia rolniczego do 4.850. W konsekwencji tych założeń jedna tego typu szkoła będzie nieomal w każdej gromadzie wiejskiej.</u> | |
531 | + <u xml:id="u-28.6" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Umożliwi to w najbliższym okresie czasu prawie wszystkiej młodzieży pobieranie nauki w szkole przez 10 lat, a tym samym wypełni dotychczasową pustkę oświatową i wychowawczą w życiu dorastającej młodzieży na wsi, zatrudnionej w rolnictwie. Przyczyni się równocześnie do szybszego podniesienia poziomu oświaty ogólnej i rolniczej na wsi, co jest niezbędne dla jej socjalistycznych przeobrażeń i dalszego wzrostu zamożności społeczeństwa wiejskiego.</u> | |
532 | + <u xml:id="u-28.7" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Wysoka Izbo! Debatując nad projektem ustawy o rozwoju systemu oświaty i wychowania w Polsce Ludowej, niech mi wolno będzie sięgnąć do starych wspomnień z dziejów walki o bezpłatną i powszechną, demokratyczną i wysoko zorganizowaną szkołę. Wielu z nas pamięta te smutne czasy, gdy przed wojną o miejsce w szkole podstawowej dla dzieci chłopów i robotników, o dostęp do szkoły 7-klasowej i średniej trzeba było ubiegać się i pokonywać wiele trudności, najczęściej zresztą bezskutecznie. Na wsi jedynie 27% ogółu dzieci uczyło się w szkołach 7-klasowych, a prawie milion dzieci z braku miejsc w ogóle nie uczęszczało do szkoły.</u> | |
533 | + <u xml:id="u-28.8" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Obszarnicy i fabrykanci oraz ich poplecznicy bali się bowiem oświeconego ludu i nie tylko że nie byli zainteresowani w rozwoju powszechnej oświaty, lecz dążyli do jej zahamowania, aby łatwiej im było rządzić społeczeństwem i wyzyskiwać je wszystkimi sposobami. Osławiona antyludowym charakterem Jędrzejewiczowska reforma szkolna z 1932 r. jest jaskrawym przykładem dyskryminacyjnej polityki oświatowej sanacji wobec chłopów i robotników. Przy jej uchwalaniu przedstawiciel Klubu Poselskiego Stronnictwa Ludowego złożył wówczas w Sejmie następujące oświadczenie:</u> | |
534 | + <u xml:id="u-28.9" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">„Ustawa o ustroju szkolnictwa nie tylko naszym zdaniem, ale także wedle jednomyślnego uznania najpoważniejszych i kompetentnych czynników uniemożliwi młodzieży niezamożnej dostęp do wyższego kształcenia się, cofnie masy ludowe wstecz pod względem oświaty i to z ogromną szkodą dla kultury całego narodu przez odcięcie inteligencji od tego najżywotniejszego źródła nowych twórczych sił, jakimi są wieś polska i ludność robotnicza.” W konsekwencji tego poglądu na znak protestu przeciw narzuconej i sprzecznej z interesami narodu Jędrzejewiczowskiej ustawie o szkolnictwie posłowie Stronnictwa Ludowego zbój to wali wówczas obrady Sejmu.</u> | |
535 | + <u xml:id="u-28.10" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Ruch ludowy w tamtych czasach nie mógł więc urzeczywistnić swojego programu nie tylko w zakresie zdobycia władzy i ziemi przez chłopów, ale także w dziedzinie oświaty. Posłowie Stronnictwa Ludowego w Sejmie Polski przedwrześniowej stale zwracali uwagę, zwłaszcza przy debatach nad budżetem państwa, na wielką krzywdą wyrządzoną ludowi Jędrzejewiczowską ustawą o ustroju szkolnym. Głosy ich i protesty nie odnosiły jednak żadnego skutku.</u> | |
536 | + <u xml:id="u-28.11" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Dopiero Polska Ludowa, obalając ustrój kapitalistyczny, otwarła szeroko drzwi całej młodzieży robotniczej i chłopskiej do wszystkich typów i stopni szkół. Ona też zlikwidowała wiekowe zaniedbania i zapóźnienia w naszym systemie oświaty i wychowania doprowadzając do tego, że dzisiaj siedmioklasowa szkoła podstawowa jest dostępna dla wszystkich dzieci w mieście i na wsi, a około 80% jej absolwentów kontynuuje naukę na poziomie średnim. Zasadniczo zmieniła się także w Polsce Ludowej struktura społeczna w szkołach średnich i wyższych. W szkołach zawodowych młodzież robotnicza i chłopska stanowi obecnie 63% ogółu uczniów, w średnich szkołach ogólnokształcących 45%, a w wyższych — ponad 50%. Jest to niezbitym dowodem wielkich przemian i głębokiej rewolucji kulturalnej, jaka dokonała się w naszym kraju.</u> | |
537 | + <u xml:id="u-28.12" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">W ciągu 16 lat władzy ludowej kilkaset tysięcy córek i synów chłopskich ukończyło szkołę średnią, a dziesiątki tysięcy spośród nich — szkołę wyższą. Osiągnięcia te były możliwe jedynie dlatego, że władzę w naszej ojczyźnie sprawuje lud w sojuszu robotniczo-chłopskim.</u> | |
538 | + <u xml:id="u-28.13" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Niemały wkład w rozwój oświaty i kultury w ostatnich latach dało Zjednoczone Stronnictwo Ludowe, współdziałając z Polską Zjednoczoną Partią Robotniczą i Stronnictwem Demokratycznym. Dziedzicząc postępowe myśli radykalnego ruchu ludowego, którego ideałem była świecka, demokratyczna, wysoko zorganizowana szkoła, Stronnictwo nasze rozwijało i rozwija nadal pracę polityczną na wsi, by podnieść stopień organizacyjny szkoły podstawowej, jej wyniki dydaktyczne i ideowo-wychowawcze. Ta działalność Stronnictwa pomogła społeczeństwu w pracy nad ukształtowaniem socjalistycznego oblicza szkoły i uwolnieniem jej od wpływów sił wstecznych i klerykalnych.</u> | |
539 | + <u xml:id="u-28.14" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">W uchwałach VIII Plenum Naczelnego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, w uchwałach III Kongresu, a ostatnio na IV Plenum Naczelnego Komitetu daliśmy wyraz naszym poglądom na dorobek Polski Ludowej w dziedzinie oświaty i wychowania oraz na dalszy jej rozwój. Podkreślaliśmy i nadal podkreślamy, że szkoła powinna być w pełni świecka, a jej treść dydaktyczno-wychowawcza — oparta na poglądach naukowych. Jedynie bowiem taka szkoła o jednolitym i socjalistycznym kierunku ideowo-wychowawczym, całkowicie wolna od penetracji reakcyjnych i wstecznych poglądów, jest szkołą pełnowartościową, zdolną do wychowania młodego pokolenia w duchu postępu i przygotowania go do życia i pracy w socjalistycznym społeczeństwie.</u> | |
540 | + <u xml:id="u-28.15" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Taką szkołę zakłada przedłożony dziś Sejmowi projekt ustawy o systemie oświaty i wychowania. % określonych celów i zasad sformułowanych w projekcie ustawy wynika konieczność reformy programów szkolnych i metod nauczania. W programach szkół powinny znaleźć się najbardziej współczesne treści, uwzględniające we właściwych proporcjach zagadnienia przemysłu i rolnictwa, przedmiotów matematyczno-przyrodniczych i techniki oraz wiedzy humanistycznej. Taki program bardziej powiąże szkołę z życiem i zapewni jej możliwość organizowania nauczania i wychowania młodzieży w bezpośrednim związku z pracą produkcyjną i pracą o charakterze użytecznym. Kształcenie politechniczne, które wprowadza się do szkół podstawowych i średnich, jest najbardziej skutecznym środkiem w pracy szkoły, umożliwiającym młodzieży poznanie i zrozumienie procesów wytwarzania przez społeczeństwo dóbr materialnych, techniki i ekonomiki produkcji oraz organizacji i efektywności pracy.</u> | |
541 | + <u xml:id="u-28.16" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Zadaniem nowej szkoły będzie kształtowanie w umysłach młodzieży właściwych wyobrażeń o nowoczesnej produkcji przemysłowej i rolnej, opartej na socjalistycznej organizacji pracy, najnowszych zdobyczach nauki i techniki oraz nowych stosunkach społecznych. Powinna ona dawać uczniom wiedzę o życiu społeczeństwa i rozwoju przyrody oraz umiejętności praktycznego stosowania jej w przyszłej pracy zawodowej i społecznej.</u> | |
542 | + <u xml:id="u-28.17" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Współczesny szybki rozwój nauki i techniki, rewolucjonizujący siły wytwórcze i stosunki produkcji, wymaga znacznie szerszego uwzględnienia w programach szkolnych przedmiotów matematyczno-przyrodniczych i zajęć praktycznych, aby przez to stworzyć warunki do ogólnego podniesienia poziomu kultury technicznej.</u> | |
543 | + <u xml:id="u-28.18" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">W tym zakresie szczególnie wiele mamy do odrobienia na wsi. Rozwój spółdzielczości produkcyjnej i kółek rolniczych oraz państwowych gospodarstw rolnych, postępy w mechanizacji rolnictwa, elektryfikacji gospodarstw rolnych, zastosowanie chemii w produkcji rolnej oraz urbanizacja wsi wymagają większych praktycznych umiejętności od każdego rolnika. Uwzględnić to wszystko powinny nowe programy szkolne, by młode pokolenie lepiej było przygotowane do życia i pracy oraz zdobyło wyższy poziom kultury technicznej.</u> | |
544 | + <u xml:id="u-28.19" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Nowa szkoła w związku z tym wymaga odpowiedniego wyposażenia w — „pomoce naukowe, w pracownie, warsztaty, narzędzia, materiały, działki rolne i ogrodnicze. Potrzebuje ona opieki i współdziałania z zakładami przemysłowymi, gospodarstwami rolnymi i instytucjami o charakterze usługowym. Rozszerzenie obowiązku szkolnego do lat 8 i upowszechnienie zasadniczych szkół zawodowych oraz szkół przysposobienia rolniczego wymaga również przyśpieszenia tempa budowy nowych lokali szkolnych, internatów i mieszkań dla nauczycieli. Uchwalając więc nową ustawę o rozwoju oświaty i wychowania, musimy zwrócić uwagę administracji szkolnej i ogółu społeczeństwa na ogrom zadań związanych z jej wprowadzeniem w życie.</u> | |
545 | + <u xml:id="u-28.20" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Organizacje polityczne i społeczne mają obowiązek uzmysłowienia ogółowi obywateli nie tylko celów i zasad podjętej reformy szkolnej, ale i konieczności konkretnego włączenia się całego społeczeństwa do pracy nad przygotowaniem sieci szkół, budynków i urządzeń szkolnych, -pomocy naukowych, uporządkowaniem dróg do szkół, zapewnieniem — szczególnie na wsi — środków dowożenia dzieci do 8-klasowych szkół zbiorczych, a w zakładach pracy możliwości organizowania praktyki produkcyjnej uczniów.</u> | |
546 | + <u xml:id="u-28.21" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Istnieje też konieczność przygotowania rodziców do współpracy ze szkołą w zakresie wychowania dzieci zgodnie z założeniami socjalistycznej pedagogiki i z celami określonymi w programach nowej szkoły. Szkoła bez stałej i systematycznej współpracy z rodzicami nie może osiągnąć zamierzonych celów ideowo-wychowawczych i dydaktycznych. Trudno też jej będzie bez tej współpracy należycie przygotować się pod względem wyposażenia w pomoce naukowe i odpowiednie urządzenia. W związku z tym dotychczasowe najlepsze doświadczenia w zakresie współdziałania rodziców ze szkołą w jej funkcjach dydaktycznych i wychowawczych powinny być upowszechnione w mieście i na wsi. Intencją reformy szkolnictwa i nowej ustawy o rozwoju systemu oświaty i wychowania jest zapewnienie wsi pełnowartościowej, wysoko zorganizowanej ośmioklasowej szkoły podstawowej, dostępnej dla wszystkich dzieci. Sieć takich szkół niełatwa jest do osiągnięcia w naszych warunkach, mamy bowiem bardzo dużo małych wiosek o niewielkiej liczbie dzieci. Bardzo wiele zagród chłopskich rozproszonych jest po polach i lasach. W tych warunkach niełatwo jest zapewnić wszystkim dzieciom drogę do szkoły w granicach 3—4 km. Trudno też w tych warunkach zagwarantować wszystkim dzieciom uczęszczanie do szkoły 8-klasowej, wysoko zorganizowanej, o większej liczbie nauczycieli.</u> | |
547 | + <u xml:id="u-28.22" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">W celu przezwyciężenia tych przeszkód przede wszystkim rady narodowe, zakłady pracy i organizacje społeczne działające na wsi powinny przyjść z pomocą szkole. Wiele szkół może uzyskać wysoki stopień organizacyjny tylko przez dowożenie dzieci, a w szczególnie trudnych warunkach — przez budowę stałych lub sezonowych internatów oraz organizowanie punktów noclegowych przy szkołach zbiorczych. Tam gdzie warunki na to pozwalają, rejon szkolny powinien być organizowany nie za pomocą cyrkla i mapy, lecz przy uwzględnieniu stałych środków komunikacyjnych i określeniu maksymalnego czasu dojazdu dzieci do szkoły podstawowej. W zasadzie czas dojazdu do szkoły nie powinien przekraczać 20—36 minut.</u> | |
548 | + <u xml:id="u-28.23" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Organizując i zagęszczając w kraju sieć szkół średnich zgodnie z założeniami ustawy, należy wziąć pod uwagę również małe miasteczka, osiedla robotnicze i duże wsie. Średnia szkoła dla tego rodzaju miejscowości, zwłaszcza tam, gdzie nie ma większych zakładów gospodarki uspołecznionej, jest często jedyną dźwignią rozwoju życia kulturalnego i kształtowania postępu społecznego.</u> | |
549 | + <u xml:id="u-28.24" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">W większych miastach i osiedlach, w których ulokowane są szkoły średnie o najnowszych kierunkach specjalizacji zawodowej, np. technika przygotowujące elektryków, radio-i telemechaników, mechaników samochodowych, specjalistów filmowych i telewizyjnych, pracowników służby zdrowia czy techników budowlanych — należy rozbudować znacznie internaty dla młodzieży ze środowisk wiejskich i robotniczych. Szczególnie duże znaczenie ma to też dla sprawy udostępnienia młodzieży wiejskiej szkół artystycznych, znajdujących się niemal wyłącznie w miastach. Obecnie nikły udział utalentowanej młodzieży wiejskiej w tych szkołach jest niepokojący i przynosi straty kulturze i sztuce narodowej.</u> | |
550 | + <u xml:id="u-28.25" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Reformując szkolnictwo więcej troski poświęcić też musimy sprawie wychowania fizycznego dzieci i zabezpieczenia ich zdrowia.</u> | |
551 | + <u xml:id="u-28.26" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Znacznie rozbudowane poi winny być także na wsi placówki wychowania przedszkolnego. Zakładanie przedszkoli i ognisk dziecięcych, organizowanie placów gier i zabaw oraz świetlic dla dzieci jest sprawą pilną i konieczną, ma to bowiem decydujące znaczenie dla prawidłowego rozwoju psychicznego i fizycznego dzieci na wsi i należytego przygotowania ich do nauki w szkole.</u> | |
552 | + <u xml:id="u-28.27" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Dlatego rozwinąć trzeba akcję opiekuńczo-wychowawczą prowadzoną przez rady narodowe i organizacje społeczne, zwłaszcza przez Towarzystwo Przyjaciół Dzieci, koła gospodyń wiejskich, Związek Młodzieży Wiejskiej i Związek Harcerstwa Polskiego. Działalność ta powinna zmierzać w kierunku zapewnienia dzieciom w wieku przedszkolnym i szkolnym zamieszkałym na wsi lepszej opieki wychowawczej. Dzieci opóźnione w rozwoju i ułomne powinny być skierowane na naukę do szkół lub klas specjalnych. Mówi o tym wszystkim projekt ustawy, wskazując konkretnie sposoby ich zaspokojenia.</u> | |
553 | + <u xml:id="u-28.28" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">W projekcie ustawy bardzo silnie zaakcentowana jest również troska o kadry -nauczycieli i wychowawców. Jest to jak najbardziej słuszne. W ostatecznym rachunku nauczyciel i wychowawca decyduje o wynikach pracy szkoły. Pod tym względem Polska Ludowa ma poważny dorobek. Podwoiła przede wszystkim kadry nauczycieli i wychowawców. Trzeba też podkreślić, że nauczyciele i wychowawcy wykazali i nadal wykazują się ofiarną, pełną poświęcenia pracą nad rozwojem naszej oświaty i polepszeniem wyników wychowania.</u> | |
554 | + <u xml:id="u-28.29" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Życie stawia jednak jeszcze większe wymagania, przede wszystkim w zakresie lepszego przygotowania ogólnego i zawodowego do pracy w zreformowanej nowej szkole. Władze szkolne, Związek Nauczycielstwa Polskiego, rady narodowe i organizacje społeczne powinny przyjść z pomocą nauczycielowi, by mógł on jeszcze bardziej poświęcić się szkole i pracy społecznej w środowisku. Trzeba mu też zapewnić lepsze warunki stałego dokształcania się.</u> | |
555 | + <u xml:id="u-28.30" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Od nauczycieli oczekujemy pełnego zaangażowania się pod względem ideowo-politycznym w wielkim dziele wychowania młodego pokolenia na dobrych obywateli Polski Ludowej. Wysoko cenimy trud i pracę nauczyciela, zwłaszcza na wsi, który często w niełatwych warunkach uczy i wychowuje naszą młodzież oraz bierze aktywny udział w przeobrażeniach gospodarczych, społecznych i kulturalnych środowiska.</u> | |
556 | + <u xml:id="u-28.31" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Wysoki Sejmie! Projektowana ustawa, wynikająca z założeń organizacyjnych i ideowo-politycznych wielkiej reformy szkolnej w naszym kraju, zainicjowanej przez Polską Zjednoczoną Partię Robotniczą i Zjednoczone Stronnictwo Ludowe, jest kontynuacją postępowych tradycji w dziedzinie oświaty i kultury naszego narodu, tradycji świetlanych myśli twórców Komisji Edukacji Narodowej z okresu Oświecenia i walk rewolucyjnych o społeczne i narodowe wyzwolenie w XIX i w pierwszej połowie XX wieku, jest też kontynuacją rewolucji kulturalnej zapoczątkowanej przed 17 laty przez władzę ludową, która w zasadzie odrobiła wiekowe opóźnienia w rozwoju oświaty i nauki w naszym kraju oraz podniosła ją na taki poziom, że może ona dzisiaj wprowadzić młode pokolenie we współczesny nurt życia naszego narodu i postępowej ludzkości, w walkę o pokój i socjalizm na świecie oraz do dalszej pracy nad opanowaniem sił przyrody i nowoczesnych sposobów produkcji dóbr materialnych.</u> | |
557 | + <u xml:id="u-28.32" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Temu celowi powinna służyć nowa szkoła, a przedłożony projekt ustawy stwarza ku temu odpowiednie warunki.</u> | |
558 | + <u xml:id="u-28.33" who="#PoselLeczykiewiczSylwester">Posłowie Klubu Poselskiego Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego będą głosowali za przyjęciem przedłożonego projektu ustawy o rozwoju systemu oświaty i wychowania w naszym kraju.</u> | |
559 | + <u xml:id="u-28.34" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
560 | + </div> | |
561 | + <div xml:id="div-29"> | |
562 | + <u xml:id="u-29.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Udzielam głosu posłowi Stanisławowi Kaliszewskiemu.</u> | |
563 | + </div> | |
564 | + <div xml:id="div-30"> | |
565 | + <u xml:id="u-30.0" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Obywatelu Marszałku, Wysoka Izbo! Od dłuższego już czasu wśród naszego społeczeństwa, wśród nauczycielstwa, rodziców, działaczy społecznych i oświatowych toczyła się i trwa jeszcze ożywiona — prezentująca różnorodne, mniej lub więcej słuszne i dojrzałe koncepcje i stanowiska — dyskusja nad sprawą reformy systemu oświaty i wychowania. Mimo zarysowujących się niejednokrotnie w tej dyskusji odmienności poglądów jedno jest w niej bezsporne: oto wszyscy dyskutanci są zgodni w tym, iż reforma systemu oświaty i wychowania jest w naszych warunkach sprawą konieczną i palącą. W rozważaniach nad jej projektem zarówno wśród działaczy oświatowych naszego Stronnictwa, jak i wśród działaczy bratnich partii oraz w Związku Nauczycielstwa Polskiego, jak i w środowiskach pedagogicznych wysunięto ważkie argumenty, wskazujące na potrzebę zmian w ustroju szkolnictwa.</u> | |
566 | + <u xml:id="u-30.1" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Jeszcze w październiku 1958 r. pisał przewodniczący Centralnego Komitetu Stronnictwa Demokratycznego profesor Stanisław Kulczyński na łamach — „Tygodnika Demokratycznego”:</u> | |
567 | + <u xml:id="u-30.2" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">„Między ustrojem a społeczeństwem zachodzi stosunek wzajemnej zależności: nowy ustrój powstaje w wyniku zmienionych wymagań społeczeństwa, zaś zmiany ustrojowe stawiają pod adresem społeczeństwa nowe wymagania. Dlatego nie można utrwalić nowego ustroju bez reformy wychowania. Im głębsza i bardziej rewolucyjna jest zmiana ustroju, tym głębszych i bardziej radykalnych wymaga reform wychowawczych.” Szkolnictwo w Polsce Ludowej jak to już mówili moi przedmówcy — może poszczycić się wielkimi osiągnięciami w dziedzinie oświaty. Szkolnictwo stało się poważnym czynnikiem postępu społeczno-ekonomicznego i kulturalnego naszego kraju. Wystarczy tu tylko przypomnieć dla zilustrowania tego stwierdzenia parę naprawdę imponujących liczb.</u> | |
568 | + <u xml:id="u-30.3" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Oto w latach 1945—1959 szkoły zawodowe dały naszej gospodarce około 1.400 tys. absolwentów. Cztery piąte współczesnej inteligencji polskiej, a także większość wykwalifikowanych robotników zdobyła już wykształcenie w Polsce Ludowej.</u> | |
569 | + <u xml:id="u-30.4" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Oceniając pozytywnie dotychczasowy wielki dorobek Polski Ludowej w dziedzinie oświaty Stronnictwo Demokratyczne wyrażało wielokrotnie pogląd, iż nasz system nauczania ma w sobie niedostatki będące źródłem tego, iż młodzież nasza nie wynosi ze szkół dostatecznego zasobu wiedzy i świadomości społecznej wiążących ją ze współczesnością. Uchwała ostatniego Kongresu naszego Stronnictwa stwierdziła:</u> | |
570 | + <u xml:id="u-30.5" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">„VII Kongres podkreśla, że nasz system oświaty, mający na celu upowszechnienie siedmioletniej szkoły podstawowej oraz stworzenie na jej bazie szkolnictwa średniego ogólnokształcącego i zawodowego, w zasadzie spełnił swoje zadania. Istnieją w nim jednak braki i niedomagania, które powodują narastanie coraz większej dysproporcji między potrzebami kraju, wymagającymi od pracujących coraz wyższych kwalifikacji zawodowych i ideowo-społecznych, a poziomem i charakterem przygotowania przez szkoły. W związku z tym VII Kongres Stronnictwa Demokratycznego w pełni popiera uchwały VII Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, ustalające podstawowe kierunki ustrojowe i programowe reformy naszego systemu oświatowego.” Przedłożony naszej Izbie rządowy projekt ustawy o systemie oświaty i wychowania czyni — według przekonania mego Stronnictwa — generalnie rzecz biorąc zadość potrzebom, które wypływają z bieżących i przyszłych warunków życia naszego kraju.</u> | |
571 | + <u xml:id="u-30.6" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Spośród różnych koncepcji wysuwanych w dyskusji projekt ustawy opiera się na najbardziej realnych potrzebach wypływających z przemian ustrojowych kraju, jak i możliwościach materialnych oraz kadrowych.</u> | |
572 | + <u xml:id="u-30.7" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Głównym elementem reformy systemu oświatowego jest — w myśl przedłożonego projektu ustawy — przebudowa szkoły podstawowej i przedłużenie w niej nauki do lat ośmiu. Trzeba wyraźnie podkreślić, że nie jest to mechaniczne dodanie jednej klasy, ale przebudowa.</u> | |
573 | + <u xml:id="u-30.8" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Przebudowa szkoły podstawowej będzie miała doniosłe znaczenie społeczne. Podniesie ona poważnie poziom ogólnego wykształcenia. Przedłużenie o rok nauczania stworzy warunki do daleko idącego przekształcenia programów szkół, do podniesienia poziomu nauczania, sprzyjać będzie dalszemu rozwijaniu świadomości społeczno-politycznej, ugruntowaniu w naszym młodym pokoleniu rozumienia kierunków socjalistycznego rozwoju gospodarki i kultury. Stworzy lepszą podbudowę dla zdobywania wyższych kwalifikacji bezpośrednio w toku pracy. Zmniejszy o rok lukę, która istnieje między wiekiem ukończenia szkoły i dozwolonym wiekiem zatrudnienia.</u> | |
574 | + <u xml:id="u-30.9" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">System szkolnictwa, oparty na fundamencie ośmioletniej szkoły podstawowej, otwiera przed młodzieżą perspektywy co najmniej dziesięcioletniego okresu dalszej nauki, upowszechnia możliwości zdobycia wykształcenia, szczególnie w zakresie zawodowym, na poziomie średnim. Pilna potrzeba rozszerzenia zakresu i zasięgu kształcenia na poziomie średnim wynika nie tylko z wielkiej liczebności młodzieży, wynika przede wszystkim z rosnącego zapotrzebowania kraju na kadry o średnich i wyższych kwalifikacjach i to szczególnie w zawodach techniczno-przemysłowych, rolniczych i nauczycielskich. Na przykład niewystarczająca jest wciąż w naszej gospodarce liczba techników ze średnim wykształceniem w zestawieniu z liczbą inżynierów, a proporcje te wyglądają szczególnie niekorzystnie, gdy porównujemy je z analogicznymi proporcjami większości uprzemysłowionych krajów Europy.</u> | |
575 | + <u xml:id="u-30.10" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Dlatego też poważną rolę ma do odegrania w naszym kraju szkolnictwo zawodowe. Powinno ono rozszerzyć znacznie swój zasięg, podnieść jakość nauczania zawodu na drodze zwiększenia liczby godzin praktycznej nauki, jak i bliższego powiązania szkół z zakładami pracy. Dzisiaj, gdy dokonał się poważny rozwój gospodarczy kraju, nastąpiła znaczna rozbudowa zakładów przemysłowych, podniósł się poziom kwalifikacji załóg, istnieją ku temu sprzyjające warunki.</u> | |
576 | + <u xml:id="u-30.11" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Rzecz oczywista, że sama reforma ustroju szkolnictwa nie przesądza jeszcze wyników pracy szkoły. Ona tworzy dopiero odpowiedni grunt i ramy organizacyjne dla przekształceń w zakresie programów nauczania. Jesteśmy zdania, iż treść pracy dydaktyczno-wychowawczej należy stopniowo tak przebudowywać, by owocniej niż dotąd przygotowywała ona naszą młodzież do życia w strukturze społeczno-ekonomicznej naszego kraju.</u> | |
577 | + <u xml:id="u-30.12" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Szybki rozwój nauki oraz postęp techniki zmieniają również metody wytwarzania. Już dzisiaj trzeba wyciągnąć konsekwencje z faktu, że w 1950 r. połowa robotników przemysłowych na świecie pracowała przy produkcji wyrobów nie znanych jeszcze zupełnie w 1900 r., a — jak można przewidywać — połowa zatrudnionych w przemyśle będzie w 1975 r. wytwarzać wyroby nie znane w 1950 r.</u> | |
578 | + <u xml:id="u-30.13" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">To, co jeszcze przed kilku laty uchodziło za fantazję, niedościgły szczyt marzeń o zdobyczach nauki i techniki, w naszych oczach przeobraża się w rzeczywistość, która wymaga czynnego i świadomego ustosunkowania się doń człowieka wychowanego w szkole, obliczem swym zwróconego ku współczesności i ku przyszłości.</u> | |
579 | + <u xml:id="u-30.14" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Dla dobra pokoleń, które wchodzą w życie, nauczanie powinno być tak przekształcone, by kończący szkołę nie stawał bezradnie wobec coraz bardziej zdecydowanego wkraczania techniki w życie, by rozumiał rolę techniki i umiał właściwie wykorzystywać jej zdobycze. Wymaga to znacznej przebudowy programów, wymaga rozszerzenia w szkole podstawowej i średniej ogólnokształcącej zakresu nauczania przedmiotów matematyczno-przyrodniczych z uwzględnieniem ich zastosowania w produkcji, wprowadzenia do szkół podstawowych zajęć praktyczno-technicznych.</u> | |
580 | + <u xml:id="u-30.15" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Aby szkoły bardziej powiązać z życiem kraju, trzeba szerzej otworzyć bramy naszych zakładów przemysłowych, by młodzież mogła poznać pracę i nauczyła się cenić jej wartość, co zwłaszcza może mieć dodatni wpływ na te środowiska, w których jeszcze dziś praca, zwłaszcza praca fizyczna, wywołuje niechęć i pogardliwe odwracanie się. Realizować to będzie postulat więzi szkoły z praktyką budownictwa socjalistycznego, będzie uczyć młodzież aktywności i zaradności, szacunku dla pracy, będzie wiązać ją mocniej z klasą robotniczą, która w naszym ustroju jest nie tylko przodującą klasą w dziedzinie produkcji dóbr materialnych, lecz określającą losy narodu, czołową siłą społeczną.</u> | |
581 | + <u xml:id="u-30.16" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Nowe warunki ustrojowe, w jakich żyjemy w Polsce Ludowej, wskazują również na konieczność nasycenia przedmiotów humanistycznych problematyką współczesności i treściami, które dopomogą uczącej się młodzieży lepiej rozumieć procesy rozwoju społecznego, treściami, które kształtować będą jej ideowo-polityczne oblicze i pogląd na świat oparty na naukowych podstawach.</u> | |
582 | + <u xml:id="u-30.17" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Naszym zdaniem, w przebudowie programów wszechstronnej dyskusji wymaga sprawa właściwych proporcji wiedzy przyrodniczej i wiedzy humanistycznej, ta ostatnia bowiem przy odpowiednim doborze materiału nauczania i właściwej realizacji może odegrać poważną rolę w kształtowaniu intelektu i w przezwyciężaniu objawów obskurantyzmu i zacofania. Ma to poważne znaczenie w naszym kraju, który mimo zbudowania przemysłowych gigantów ma jeszcze wśród społeczeństwa niemałe ośrodki hołdujące nadal wstecznym lub zgoła kołtuńskim nawykom w myśleniu, w obyczajach i moralności. Nauka literatury i języka, nauka historii może być źródłem umiłowania przez młodzież postępowych tradycji własnego narodu, wpajania szacunku, sympatii i przyjaźni dla innych narodów, dla ich dorobku, wiedzy i osiągnięć kultury, może podnosić poziom wychowania estetycznego.</u> | |
583 | + <u xml:id="u-30.18" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Wysoka Izbo! Jeden z artykułów rozpatrywanego przez Izbę projektu ustawy mówi, iż — „szkoły i inne placówki oświatowo-wychowawcze są instytucjami świeckimi. Całokształt nauczania i wychowania w tych instytucjach ma charakter świecki.” W treści tego artykułu dostrzegamy nawiązanie do postępowych i chlubnych tradycji naszej przeszłości, sięgających czasów Komisji Edukacji Narodowej. Ta bowiem — pierwsza w całej Europie — państwowa władza wychowawcza, działająca pod protekcją króla i odpowiedzialna przed sejmem, obejmująca — „wszystkie generalne akademie, gimnazja, kolonie akademickie, szkoły publiczne, żadnych nie wyłączając” stworzyła system wychowania narodowego, który niwelował już w drugiej połowie XVIII wieku niemal całkowicie rolę wychowawczą przestarzałej szkoły kościelnej. Świecki był duch tego systemu wychowania narodowego, który tworzy jedną z najjaśniejszych kart naszej historii w ówczesnych smutnych dla losu narodu czasach. Komisja Edukacji przeniosła religię ze szkoły do kościoła, uważała bowiem, że wychowanie szkolne oparte powinno być na wpajaniu młodzieży świeckich cnót — potrzebnych w życiu publicznym i prywatnym. Głosiła ona, że — „pierwszym obowiązkiem człowieka jest pracować, gdyż tylko przez pracę staje się użyteczny”.</u> | |
584 | + <u xml:id="u-30.19" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Tradycje walki o szkołę świecką, uniezależnioną od wpływów Kościoła, podjęte zostały w okresie naszej drugiej niepodległości przez postępowe grupy polskiego nauczycielstwa ze Stefanią Sempołowską i Władysławem Spasowskim na czele. Ich walka o laicyzację wychowania nie mogła w ówczesnych warunkach ustrojowych i wobec wpływów hierarchii kościelnej doprowadzić do realizacji koncepcji lewicy nauczycielskiej.</u> | |
585 | + <u xml:id="u-30.20" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Niemniej jednak myśl szkoły świeckiej powracała uparcie na łamy postępowej prasy międzywojennego okresu. Nawiązując do tych tradycji, mamy pełną świadomość i przekonanie, że nasze wychowanie powinno być oparte na naukowym poglądzie na świat, że kształcić ono powinno samodzielność myśli i wiary w moc ludzkiego rozumu.</u> | |
586 | + <u xml:id="u-30.21" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Wiara religijna w naszym kraju jest — jak to już mówiono z tej trybuny — sprawą prywatną obywatela. Państwo nasze otacza opieką wyznania, gwarantuje pełną swobodę uprawiania kultów. Naukę religii trzeba więc pozostawić swobodnemu uznaniu tych rodziców, którzy chcą swoim dzieciom dać wychowanie religijne. Powinno ono jednak odbywać się poza szkołą. Nauczanie religii w szkole staje się bowiem źródłem niezdrowego podziału wśród dzieci, stwarzającego podłoże dla nietolerancji i fanatyzmu. Zadaniem szkoły w naszym ustroju powinno być wychowanie światłych, racjonalnie myślących obywateli, a jej świecki charakter powinien wpływać na kształtowanie naukowego, laickiego poglądu na świat.</u> | |
587 | + <u xml:id="u-30.22" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Wszyscy zgodni jesteśmy w tym, iż szkoła socjalistyczna, jeśli ma być szkołą dobrą, musi uczyć i wychowywać. I jedno, i drugie w swej jakości wykonawczej uzależnione jest w olbrzymiej mierze od nauczyciela, od jego postawy ideowej, od jego kwalifikacji, światopoglądu, od jego zaangażowania się w budownictwie socjalistycznym. Postawa nauczyciela, jego stosunek do powierzonych obowiązków w poważnym stopniu zadecydują o przebiegu unowocześnienia naszej szkoły.</u> | |
588 | + <u xml:id="u-30.23" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">W Polsce niezależnie od potrzeb wypływających z reformy, podobnie zresztą jak w wielu innych krajach, mamy brak nauczycieli, co zwłaszcza dotkliwie daje się odczuwać w dziedzinie takich przedmiotów, jak fizyka, matematyka i chemia. Częstokroć spotykamy się ze zjawiskiem niewystarczającego poziomu kwalifikacji nauczycieli.</u> | |
589 | + <u xml:id="u-30.24" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">A przecież trzeba pamiętać, że ^w^ okresie najbliższych 10 lat należy wykształcić w Polsce około 190 tys. nauczycieli, z czego już około 100 tys. w pierwszym 5-leciu, z tego na pokrycie potrzeb kadrowych szkolnictwa podstawowego trzeba będzie w latach 1961—1965 zatrudnić około 59 tys. nowych nauczycieli. Jest to problem olbrzymi i jest to problem olbrzymiej wagi. Szczególnie odpowiedzialne zadania spadają tu na zakłady kształcenia nauczycieli i na te kierunki na wyższych uczelniach, które kształcą i powinny jeszcze w szerszym zakresie kształcić nauczycieli. Nie tylko jednak ilość, ale i jakość kwalifikacji nauczycieli decyduje w znacznym stopniu o powodzeniu reformy. Najbliższe lata muszą być zatem okresem wytężonego wysiłku, skierowanego na podnoszenie poziomu kwalifikacji nauczycieli.</u> | |
590 | + <u xml:id="u-30.25" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Praca nauczyciela, praca odpowiedzialna i ofiarna, wymagająca wysokiego poziomu zawodowego i ideowego, powinna być otoczona w naszym społeczeństwie należytym szacunkiem. Uznanie dla tej pracy wyrażać się powinno w odpowiednim traktowaniu spraw bytowych nauczyciela i jego potrzeb i postulatów. Ranga tej pracy tak ważnej dla przyszłości narodu stwarzać powinna nauczycielowi odpowiedni autorytet w środowisku, w którym działa.</u> | |
591 | + <u xml:id="u-30.26" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Trzeba w obliczu wzrastających zadań w dziedzinie oświaty otoczyć kadrę nauczycielską jeszcze większą niż dotychczas opieką i troską państwa, stworzyć jej możliwości uzupełniania i stałego podnoszenia wiedzy pedagogicznej. Szczególnie należy rozwinąć opiekę nad młodym nauczycielem. Stronnictwo moje wyraża przekonanie, któremu dawało już wyraz na ostatnim swoim kongresie, iż nauczycielowi polskiemu, znanemu ze swej ideowości, ofiarności społecznej, ze swego patriotyzmu i postępowości, należy zapewniać coraz lepsze warunki pracy i życia.</u> | |
592 | + <u xml:id="u-30.27" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Uważamy, iż mimo podjętych przez państwo i rady narodowe wysiłków nie zostały jeszcze wykorzystane w pełni wszystkie możliwości poprawy sytuacji mieszkaniowej nauczycielstwa i że tu leży jedna z głównych przyczyn znacznej płynności kadr w tym zawodzie, że nie wszystkie rady narodowe doceniają znaczenie przydziałów mieszkań nauczycielom z puli budownictwa rad narodowych.</u> | |
593 | + <u xml:id="u-30.28" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">W celu zapewnienia mieszkań dla rosnącej liczby nauczycieli, na sprawę tę należy zwrócić baczną uwagę, wykorzystując wszystkie możliwości tak w zakresie budownictwa publicznego, jak spółdzielczego, jak i w budownictwie prowadzonym w ramach zakładowego funduszu mieszkaniowego.</u> | |
594 | + <u xml:id="u-30.29" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Wysoki Sejmie! Zainteresowanie Stronnictwa Demokratycznego sprawami szkolnictwa i nauczycielstwa wypływa z tego, iż do roli oświaty w ustroju socjalistycznym przywiązujemy, w myśl naszych założeń programowych, szczególną wagę. Szkolnictwo przygotowuje grunt, na którym wyrastają przemiany ekonomiczne i kulturalne naszego życia i naszego społeczeństwa. Od wyników jego pracy zależą w znacznej mierze efekty naszej gospodarki, umocnienie naszej bazy materialnej. Ludzie oświeceni umieją z pełną rozwagą patrzeć na zachodzące u nas przeobrażenia, umieją ocenić w nich to, co mądre i postępowe, co twórcze i korzystne dla rozwoju naszego kraju i narodu. Oświata kładzie fundament pod kulturę w najszerszym tego słowa pojęciu, pod kulturę życia osobistego i publicznego, pod kulturę pracy i rozrywki.</u> | |
595 | + <u xml:id="u-30.30" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Cały nasz aktyw nauczycielski i oświatowy, profesorowie wyższych uczelni i wszyscy nasi działacze nie będą szczędzili wysiłków, by zapewnić reformie systemu oświaty i wychowania najlepsze, na jakie nas dzisiaj stać, warunki wprowadzania jej w życie.</u> | |
596 | + <u xml:id="u-30.31" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Uchwalając dziś tę tak przełomową ustawę, zdajemy sobie sprawę, jak trudna jest ona w realizacji. Wiąże się ta realizacja z olbrzymim, rzecz można gigantycznym, wysiłkiem w zakresie przysposobienia kadr nauczycielskich, stworzeniem i rozszerzeniem bazy materialnej, przygotowaniem pomocy naukowych i nowych podręczników, znalezieniem najlepszych metod powiązania nauki z pracą produkcyjną, wreszcie — z pokonaniem oporów w konserwatywnych środowiskach. Do tego, na pewno bardzo niepełnego katalogu ważkich i trudnych problemów można wiele jeszcze dopisać takich, które ujawnią się mocniej dopiero w toku realizacji.</u> | |
597 | + <u xml:id="u-30.32" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Dlatego też wcielenie w życie ustawy nie może spocząć tylko na barkach władz oświatowych i nauczycielstwa. W tej doniosłej sprawie widzimy poważną rolę dla naszych wszystkich działaczy. Mają przed sobą niemałego znaczenia pole do pracy, zwłaszcza nasi aktywiści w komitetach rodzicielskich, które powinny odegrać poważną rolę w dziedzinie zacieśniania współpracy domu ze szkołą. Ta ważna dziedzina wymaga szczególnej pieczy ze strony ludzi światłych i postępowych. Dom bowiem powinien pomagać szkole, współdziałając z nią w jej poczynaniach wychowawczych i wykazując troskę o wyniki nauczania. Działacze nasi obok okazywania pomocy w racjonalnym tworzeniu fundamentów dla rozwoju sieci szkół, przyczynią się swym udziałem w dyskusji nad programami do ugruntowania założeń tych programów stosownie do potrzeb budownictwa naszego ustroju.</u> | |
598 | + <u xml:id="u-30.33" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">W pracy nad podniesieniem świadomości społecznej i politycznej nauczyciela, nad wpływaniem na umacnianie świeckiego charakteru szkoły, nad ugruntowywaniem w niej zdrowej politycznej atmosfery widzimy najbliższe zadania dla naszych instancji. Nasi działacze, realizując programowy postulat Stronnictwa — aktywizacji gospodarczej i kulturalnej małych miasteczek — dołożą starań w celu stworzenia lepszych i bardziej kulturalnych warunków życia nauczyciela. Nasi radni będą dopomagać w pokonywaniu trudności w rozwiązywaniu problemów pracy szkoły, będą działać na rzecz pomyślnego kształtowania wielu kwestii związanych z reformą takich spraw, jak prawidłowe rozmieszczenie szkół, wydatniejsze niż dotychczas gromadzenie funduszów społecznych na ich budownictwo i wyposażenie.</u> | |
599 | + <u xml:id="u-30.34" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Poruszyłem z tej trybuny tylko niektóre problemy związane — nie bójmy się użyć tego słowa — z wielką reformą systemu oświaty i wychowania. Różnorodność i wielostronność zadań z nią związanych wymaga wysiłku całego społeczeństwa. Przeprowadzenie reformy powinno stać się zadaniem ogólnonarodowym, przedmiotem ambicji wszystkich świadomych jej znaczenia i zaangażowanych w budownictwie naszego ustroju obywateli.</u> | |
600 | + <u xml:id="u-30.35" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Po długotrwałej dyskusji — o której mówiłem na wstępie — społeczeństwo nasze oczekuje na podjęcie decyzji w postaci uchwalenia przez Sejm odpowiedniej ustawy. Będzie ona podsumowaniem dyskusji nad generalnymi założeniami reformy szkolnictwa, stworzy warunki do jeszcze wyższego podniesienia rangi oświaty w naszym kraju.</u> | |
601 | + <u xml:id="u-30.36" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Klub Poselski Stronnictwa Demokratycznego będzie głosował za ustawą wraz z poprawkami wniesionymi przez sejmową Komisję Oświaty i Nauki.</u> | |
602 | + <u xml:id="u-30.37" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
603 | + <u xml:id="u-30.38" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Wicemarszałek Jan Karol Wende:</u> | |
604 | + <u xml:id="u-30.39" who="#PoselKaliszewskiStanislaw">Głos ma poseł Balbina Semczukowa.</u> | |
605 | + </div> | |
606 | + <div xml:id="div-31"> | |
607 | + <u xml:id="u-31.0" who="#PoselSemczukBalbina">Obywatelu Marszałku, Wysoka Izbo! W październiku 1958 r. na Starym Rynku w Woźnikach w województwie katowickim odbyła się uroczystość odsłonięcia pomnika Józefa Lompy, wychowawcy, nauczyciela i obrońcy ludu śląskiego.</u> | |
608 | + <u xml:id="u-31.1" who="#PoselSemczukBalbina">To wydarzenie dla nas nauczycieli wiąże się z omawianą dziś ustawą, która nie tylko określa dalszy kierunek rozwoju oświaty i wychowania, ale równocześnie bilansuje i podsumowuje dokonane w naszym szkolnictwie zmiany o nie notowanym dotychczas zasięgu.</u> | |
609 | + <u xml:id="u-31.2" who="#PoselSemczukBalbina">Szczególnie dużych zmian dokonano w województwie katowickim. Źródła tych osiągnięć tkwią w żywych, postępowych tradycjach kulturalno-oświatowych na Śląsku, datujących się jeszcze od XIX wieku, które reprezentowali wielcy działacze, skromni nauczyciele, tacy jak: Józef Lompa, Emanuel Smolka i wielu innych. I obecnie w tym ogromnym dorobku oświaty w Polsce Ludowej, który potwierdza dzisiejsza ustawa, jest również duży wkład niespożytych sił ludu śląskiego.</u> | |
610 | + <u xml:id="u-31.3" who="#PoselSemczukBalbina">Po odzyskaniu niepodległości decydujący wpływ na szybszy niż w pozostałych województwach rozwój oświaty na Śląsku miał niewątpliwie szczery zapał i ofiarność, z jakim społeczeństwo śląskie włączyło się w organizowanie życia społecznego, kulturalnego politycznego. W roku 1945 przed oświatą na Śląsku zarysowały się nowe zadania w postaci i skali tak rozległej, jakiej nigdy nie było przedtem, wskutek gwałtownych przemian, jakich widownią był Śląsk. Ogromny napływ ludności polskiej ze wszystkich stron kraju, przeobrażenia w strukturze społecznej ludności oraz uspołecznienie wielkiego przemysłu postawiło przed oświatą zadania rozległe i odpowiedzialne.</u> | |
611 | + <u xml:id="u-31.4" who="#PoselSemczukBalbina">Należało wyjaśnić zaistniałe fakty dziejowe, pomóc we wrastaniu przybyłej ludności w nowe środowiska, scalić ją w grupę społeczną, ożywioną wspólną myślą nad rozwojem wsi, osiedla, miasta, w których im przypadło żyć i pracować. To były źródła wielu cennych u nas, jedynych w swoim rodzaju inicjatyw społecznych, które następnie znalazły naśladowców i w innych województwach.</u> | |
612 | + <u xml:id="u-31.5" who="#PoselSemczukBalbina">Dla ilustracji jeden z przykładów: po zlikwidowaniu analfabetyzmu poszukiwano takich form współpracy z umiejącymi już czytać i pisać, aby ich nakłonić do dalszej nauki w szkołach dla dorosłych. Chodziło o przełamanie ich oporów wewnętrznych, usunięcie niewiary we własne siły, o przybliżenie możliwości kształcenia się na wyższym poziomie. Rozwinęła się wówczas szeroko forma indywidualnego czytelnictwa kierowanego, które polegało na dostarczaniu byłym analfabetom książek wprost do domu, a później na omawianiu poruszonych w książce tematów. Usunęło to nieporadność i nieśmiałość wielu ludzi w dotarciu do biblioteki i w wyborze odpowiedniej lektury.</u> | |
613 | + <u xml:id="u-31.6" who="#PoselSemczukBalbina">Pracy tej podjęła się młodzież wraz z nauczycielstwem. Powstała wtedy na Śląsku ogromna rzesza propagatorów czytelnictwa, która swoim zasięgiem objęła w latach 1952— 1959 przeszło 80 tys. czytelników indywidualnych. Ten udany eksperyment był wielkim osiągnięciem młodzieży i nauczycielstwa polskiego, wkrótce też objął on również pozostałe województwa.</u> | |
614 | + <u xml:id="u-31.7" who="#PoselSemczukBalbina">W okresie 15-lecia Polski Ludowej ze wszystkich rodzajów szkolnictwa największemu rozwojowi tak co do liczby szkół, ich specjalności, jak i co do ilości uczęszczającej do niej młodzieży uległo w okręgu katowickim szkolnictwo zawodowe. Szkoły zawodowe wychowują tysiące kwalifikowanych robotników, techników, dobrych organizatorów produkcji, konstruktorów i technologów. Specyficzna struktura gospodarcza Śląska, którego produkcja przemysłowa przewyższa wielokrotnie produkcję innych okręgów, narzuca szkolnictwu zadanie przygotowania odpowiednich kadr dla wszystkich dziedzin życia gospodarczego w znacznie szerszej skali aniżeli w innych rejonach kraju.</u> | |
615 | + <u xml:id="u-31.8" who="#PoselSemczukBalbina">Dlatego omawiany projekt ustawy będzie miał szczególne znaczenie dla dalszego rozwoju oświaty, kultury i gospodarki narodowej w naszym województwie. Ośmioletnia szkoła umożliwi dopływ do wszystkich form szkolenia zawodowego młodzieży lepiej przygotowanej pod względem wykształcenia ogólnego, starszej, silniejszej fizycznie, a więc lepiej spełniającej warunki wymagane przy przejściu do pracy zawodowej po ukończeniu 2- lub 3-letniej zasadniczej szkoły zawodowej. Potrzebę wprowadzenia 8-letniej szkoły podstawowej odczuwano na Śląsku szczególnie mocno. Obecnie potrzeba ta dzięki omawianej ustawie zostanie zaspokojona.</u> | |
616 | + <u xml:id="u-31.9" who="#PoselSemczukBalbina">Bardzo istotne znaczenie dla dalszego prawidłowego rozwoju szkolenia zawodowego na Śląsku będzie miał okres przygotowawczy do wprowadzenia nowej ustawy. Do niedawna szkolnictwo nasze nie nadążało za rosnącymi potrzebami szybko rozwijającej się gospodarki narodowej, kultury i całego budownictwa socjalistycznego. Szczególnie dotkliwe braki wystąpiły w zakresie przygotowania ogółu młodzieży do pracy produkcyjnej, w zakresie wiedzy technicznej i umiejętności praktycznych. Nawet szkolnictwo zawodowe, którego rozwojem i osiągnięciami tak słusznie się chlubimy, było w dużej mierze oderwane od zakładów pracy, od nowoczesnych urządzeń technicznych, od nowoczesnej technologii i organizacji produkcji.</u> | |
617 | + <u xml:id="u-31.10" who="#PoselSemczukBalbina">Ta jednostronność ustroju i organizacji szkolnictwa zawodowego, w którym cały proces kształcenia, szkolenia i wychowania oparty był w większości na własnych warsztatach szkolnych, pociągała za sobą ujemne skutki i braki w przygotowaniu zawodowym absolwentów szkół, zwłaszcza jeżeli chodzi o znajomość najnowszych osiągnięć w technice i organizacji produkcji.</u> | |
618 | + <u xml:id="u-31.11" who="#PoselSemczukBalbina">Stąd projekt ustawy słusznie kładzie nacisk na rozbudowę szkół przyzakładowych jako najlepszej formy kształcenia i szkolenia zawodowego. W tym celu ustawa nakłada na zakłady pracy obowiązek organizowania i prowadzenia tych szkół. Obowiązek taki, proporcjonalnie do istniejących na Śląsku zakładów produkcyjnych, spoczywać będzie na resortach, którym podlegają zakłady przemysłu kluczowego. W województwie katowickim istnieje już 37 szkół przyzakładowych i 52 zasadnicze szkoły międzyzakładowe. Na pierwszy plan w tych szkołach wysuwa się dążenie, aby w procesie przygotowania młodzieży do pracy zawodowej były zaangażowane obok organów władzy szkolnej również przedsiębiorstwa oraz odpowiednie resorty. W ten sposób wychowanie przyszłej generacji staje się sprawą całego społeczeństwa, a w odniesieniu do uczniów tych szkół — wychowanie ich będzie sprawą nie tylko pedagogów, ale przede wszystkim sprawą całego kolektywu zakładu produkcyjnego i przedsiębiorstwa.</u> | |
619 | + <u xml:id="u-31.12" who="#PoselSemczukBalbina">Ustawa przychodzi na czas, jest dla wielu terenów podsumowaniem ich wysiłków i poszukiwań, jest bodźcem do dalszego wszechstronnego rozwoju szkolnictwa zawodowego. Dotychczasowe, aczkolwiek skromne jeszcze doświadczenia wykazują, że szkoły przyzakładowe w naszym województwie mają dużo ciekawych osiągnięć, przykładów zastosowania w pracy lepszych, skuteczniejszych form kształcenia oraz doskonalenia kadr kierowniczych i nauczycielskich.</u> | |
620 | + <u xml:id="u-31.13" who="#PoselSemczukBalbina">Większość zakładów pracy słusznie traktuje szkoły przyzakładowe jako nieodłączną część zakładu. Zabezpiecza się im coraz lepsze warunki lokalowe, zaopatrzenie materiałowe i techniczne, wysoko kwalifikowaną kadrę nauczającą. Coraz częstsze są zjawiska udostępniania nie tylko szkołom przyzakładowym, lecz również i szkołom ogólnokształcącym urządzeń techniczno-laboratoryjnych i kulturalno-oświatowych: bibliotek, świetlic, klubów techniki i racjonalizacji.</u> | |
621 | + <u xml:id="u-31.14" who="#PoselSemczukBalbina">Niektóre resorty, jak na przykład Ministerstwo Przemysłu Ciężkiego, Komunikacji i Przemysłu Lekkiego już dzisiaj mogą być przykładem roztoczenia wzorowej opieki nad szkołami w celu zabezpieczenia młodzieży prawidłowych warunków wychowania i szkolenia. Jednym z podstawowych elementów, od których zależą dobre wyniki, jest kadra ucząca. W naszych zakładach pracują tysiące dobrych fachowców — inżynierów, techników, mistrzów — zdolnych i ofiarnych, oddanych sprawie budownictwa socjalizmu. Ważne jest, aby właśnie tacy ludzie, ludzie na wysokim poziomie ideowym, zawodowym i moralnym brali w swoje ręce wychowanie i kształcenie młodego pokolenia, aby ich osobisty przykład, wiedza i umiejętność, zapał i pracowitość były wzorem dla młodzieży i kształtowały jej ideową postawę. W nowym społeczeństwie wolnych ludzi pracy wychowanie młodzieży w duchu ideałów socjalistycznych jest zadaniem kluczowym.</u> | |
622 | + <u xml:id="u-31.15" who="#PoselSemczukBalbina">Przytoczone tu momenty pozytywne dotychczasowej praktyki na odcinku szkół przyzakładowych nie świadczą jeszcze o tym, że realizacja ustawy w części dotyczącej szkolnictwa zawodowego będzie łatwa i żc w pełni jesteśmy do niej przygotowani. Mimo wielu sprzyjających warunków i w województwie katowickim mamy przygotowane zaledwie pozycje wyjściowe.</u> | |
623 | + <u xml:id="u-31.16" who="#PoselSemczukBalbina">Ustawa usuwa wiele dotychczasowych braków tak w organizacji tego szkolnictwa, jak i w jego ustroju, ale jej realizacja wymagać będzie dużego wysiłku organizacyjnego, stworzenia i zabezpieczenia bazy materialnej, dalszego usprawnienia procesów dydaktyczno-wychowawczych i ożywienia pracy badawczej nad zacieśnieniem więzi szkół z zakładami pracy. Niedostateczna jeszcze sieć szkól przyzakładowych musi być w szybszym tempie rozwinięta, resorty powinny zapewnić jej własną i odpowiednią bazę lokalową. W tym zakresie muszą być wykorzystane wszystkie upoważnienia płynące z uchwał VII i VIII Plenum naszej partii i ostatniego plenum Centralnej Rady Związków Zawodowych, poświęconego sprawom szkolenia. Ich realizacja pomoże wychować człowieka na miarę naszej epoki, człowieka, który będzie chciał i umiał twórczo współdziałać w tym największym przełomie wszystkich czasów, jakim jest socjalistyczne przeobrażenie społeczeństwa ludzkiego.</u> | |
624 | + <u xml:id="u-31.17" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
625 | + </div> | |
626 | + <div xml:id="div-32"> | |
627 | + <u xml:id="u-32.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Udzielam głosu pogłowi Tadeuszowi Mazowieckiemu.</u> | |
628 | + </div> | |
629 | + <div xml:id="div-33"> | |
630 | + <u xml:id="u-33.0" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Obywatelu Marszałku, Wysoki Sejmie! Przemawiam z tej trybuny po raz pierwszy i nie przypuszczałem, że właśnie na początek wypadnie mi ustosunkować się do tak poważnej, a zarazem nie pozbawionej kontrowersji dziedziny, jaką stanowi sprawa wychowania.</u> | |
631 | + <u xml:id="u-33.1" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Dla porządku wyjaśniam na wstępie, że zabieram głos w imieniu posłów reprezentujących środowisko — „Tygodnika Powszechnego”, środowisko miesięcznika — „Więź” i kluby inteligencji katolickiej, posłów, którzy zawiązali Koło Poselskie — „Znak”, określili w opublikowanym artykule wspólne założenia ideowo-polityczne i zwrócili się do Prezydium Sejmu o regulaminową legalizację Koła, co też — wyrażamy nadzieję — niedługo nastąpi.</u> | |
632 | + <u xml:id="u-33.2" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Przechodzę do meritum. Kilkuletnia dyskusja wykazała, że reforma oświatowa jest u nas rzeczą konieczną. Wymagania stawiane przez życie gospodarcze i nową technikę, potrzeba racjonalizacji wychowania z punktu widzenia współczesnych potrzeb zawodowych i kulturalnych człowieka oraz konieczność objęcia siecią różnych typów szkół tej młodzieży, która opuszczając zbyt wcześnie i bez należytych kwalifikacji szkołę nie wchodzi jeszcze do pracy zawodowej — wszystko to sprawiło, że reforma stała się czymś palącym.</u> | |
633 | + <u xml:id="u-33.3" who="#PoselMazowieckiTadeusz">17 lat rozwoju oświaty powszechnej przyniosło Polsce ogromne osiągnięcia społeczne. Wystarczy, jeśli się uwzględni, że pełne 7-klasowe szkoły kończyło przed wojną 25% młodzieży uczącej się, przy czym około miliona dzieci pozostawało w ogóle poza szkołą — w roku zaś 1960 kończyło szkoły 7-klasowe 87% młodzieży przy objęciu przez szkołę 99% młodzieży, że ponad dwukrotnie wzrosła liczba absolwentów w liceach ogólnokształcących, a trzykrotnie — liczba uczniów wszelkiego typu szkół zawodowych, że w zakresie ilości osób uczęszczających do szkół wyższych w stosunku do ilości mieszkańców Polska znajduje się na 6 miejscu w świecie.</u> | |
634 | + <u xml:id="u-33.4" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Fakty te wskazują na zjawisko wielkiej i postępującej aktywizacji kulturalnej i zawodowej młodego pokolenia. Zjawisko, które można uznać za wyraz i zapowiedź rozwoju najbardziej twórczych sił społeczeństwa. Nie sposób tego przecenić. Można z czystym sumieniem i bez najmniejszej przesady powiedzieć, że gdyby Polska Ludowa miała na koncie swoich społecznych zdobyczy tylko to, co osiągnięto w upowszechnianiu oświaty, samo to wystarczyłoby dla zapewnienia jej szczególnego miejsca ^w^ tysiącletnich dziejach naszego narodu.</u> | |
635 | + <u xml:id="u-33.5" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Wprowadzenie zasady bezpłatności nauczania na wszystkich szczeblach, ogromny krok w likwidowaniu upośledzenia wsi i przedmieść robotniczych pod względem rozmieszczenia szkół, rozwój wszelkiego rodzaju placówek oświatowych dla młodzieży i przedłużenie kształcenia przez rozgałęzioną sieć placówek oświatowych dla dorosłych — wszystko to sprawiło, że dostęp do wiedzy ma każdy, a kształcenie stało się zjawiskiem powszechnym.</u> | |
636 | + <u xml:id="u-33.6" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Rozumiemy, że ten wielki rozwój oświaty nie jest dziełem przypadku, ale wynika z założeń ustroju socjalistycznego. Bez przebudowy społecznej nie byłaby możliwa zakrojona na tak szeroką skalę, obejmująca wszystkie środowiska społeczne przebudowa oświatowa. Podkreślam ten fakt, ponieważ sądzę, że budzi on ważne dla świadomości społecznej refleksje. Społeczeństwo nasze przyzwyczaiło się traktować zdobycze w zakresie upowszechnienia i rozwoju oświaty jako coś najzupełniej normalnego. To dobrze. Chodzi jednakże o to, aby dojrzałe zrozumienie przyczyn, dzięki którym zdobycze te stały się możliwe, było czynnikiem integrującym wszystkie odłamy naszego społeczeństwa w nowych warunkach ustrojowych.</u> | |
637 | + <u xml:id="u-33.7" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Obywatele Posłowie! Wszyscy zapewne na tej sali zdajemy sobie sprawę z tego, że osiągnięcia te — jakkolwiek olbrzymie — nie zaspokajają jeszcze w dostatecznej mierze wszystkich aktualnych potrzeb, jakim szkolnictwo nasze musi zaradzić, zwłaszcza wobec zwiększonego napływu młodzieży do szkół. Równocześnie zaś szkoła nasza musi już obecnie wybiegać w przyszłość. Stąd właśnie reforma systemu szkolnego, którą wniesiony przez rząd projekt ustawy zapoczątkowuje i tworzy dla niej formalne ramy.</u> | |
638 | + <u xml:id="u-33.8" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Projekt ustawy przynosi zapowiedź dwóch cennych zmian w systemie oświaty: po pierwsze — przedłużenie o rok nauki w szkole podstawowej, po drugie — zasadę zbliżenia szkoły do pracy zawodowej.</u> | |
639 | + <u xml:id="u-33.9" who="#PoselMazowieckiTadeusz">8-letnią szkołę podstawową witamy zarówno jako szansę podniesienia poziomu nauczania, jak również jako instrument podniesienia ogólnej kultury tej części młodzieży, która nie będzie się dalej uczyć w szkole. Spowoduje to także przedłużenie okresu opieki nad młodzieżą w wieku przedprodukcyjnym.</u> | |
640 | + <u xml:id="u-33.10" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Związanie szkoły, zwłaszcza szkoły zawodowej, z aktywnym życiem, z pracą zawodową, z przyszłą dziedziną aktywności i twórczości człowieka należy też uznać w zasadzie za właściwy kierunek reformy. Da to szanse wychowania nie tylko bardziej kwalifikowanych pracowników, ale zaprawionych do działania, bardziej samodzielnych i twórczych obywateli. Może też zapobiegać szokowi, jaki często towarzyszył pierwszemu zetknięciu się młodzieży z warunkami i trudem pracy zawodowej.</u> | |
641 | + <u xml:id="u-33.11" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Przyjmowany obecnie kierunek nauczania daje też w warunkach naszego ustroju, przy stosowaniu nowoczesnych metod socjologii i organizacji pracy, szansę pokonania sprzeczności między pracą i kulturą. Podniesienie kultury technicznej oraz wiedzy i sprawności zawodowej zawiera cenne wartości humanistyczne, bo rozszerzając sferę działania człowieka i pogłębiając zaangażowanie w pracy zawodowej — pogłębia jednocześnie jego kulturę ogólną.</u> | |
642 | + <u xml:id="u-33.12" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Trzeba wszakże powiedzieć, że taki kierunek reformy oświatowej może spełnić swoje zadanie tylko wówczas, jeżeli jego realizacja będzie miała wymiar ambitny. A więc jeżeli zasady związku z życiem i pracą zawodową nie sprowadzimy do zbyt wąskiego spojrzenia praktycznego, ale podporządkujemy ją założeniu, że szkoła ma przede wszystkim rozbudzać umiejętność samodzielnego myślenia i posługiwania się zdobytą wiedzą. Przysposabiając zaś do pracy zawodowej, szkoła ma dawać podstawy teoretyczne i umiejętności praktyczne, pozwalające na orientowanie się w postępie wiedzy i na nieustanne dopełnianie umiejętności.</u> | |
643 | + <u xml:id="u-33.13" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Władze oświatowe staną więc w obliczu bardzo trudnego i ambitnego zadania, które wymaga dalszych studiów, współpracy kręgów naukowych i eksperymentowania, a przede wszystkim — wymaga w toku realizacji reformy troski o to, aby szkoła w sposób należyty harmonizowała swoje zadania w zakresie obowiązku wykształcenia ogólnego oraz w zakresie specjalizacji czy umiejętności praktycznych.</u> | |
644 | + <u xml:id="u-33.14" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Chciałbym mówiąc o tych sprawach zwrócić uwagę na dwa — odnoszące się zwłaszcza do szkoły średniej — zagadnienia. Podkreśliłem już znaczenie związku metody nauczania z pracą zawodową. Powiązanie szkół zawodowych z zakładami produkcyjnymi, szerokie wprowadzenie zajęć praktycznych, wyrabiających zmysł techniczny i praktyczny oraz zaradność życiową, są słuszne. Podnoszenie technicznej kultury społeczeństwa jest nakazem chwili.</u> | |
645 | + <u xml:id="u-33.15" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Jednakże kierunek ten — zwłaszcza w szkołach średnich ogólnokształcących i w wielu technikach — nie może dominować w metodzie nauczania; musi on iść równolegle do nauczania teoretycznego. Funkcja nauczania teoretycznego wymaga mocnego podkreślenia zarówno ze względu na jego znaczenie w rozwoju inteligencji ucznia, jak i absolutną niezbędność w opanowywaniu nowych, nie znanych technik, z którymi uczniowie dzisiejsi zetkną się w przyszłości w pracy zawodowej, a których dziś nie sposób będzie przewidzieć i nauczyć w szkole. Gruntowna podbudowa teoretyczna wykształcenia zawodowego jest ważna zarówno w aspekcie ewolucji różnych zawodów, jak również pewnej niezbędnej elastyczności w polityce zatrudnienia.</u> | |
646 | + <u xml:id="u-33.16" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Druga uwaga dotyczy znaczenia humanistycznego kierunku nauczania. Pogłębianie wiedzy matematyczno-przyrodniczej i położenie nacisku na nauczanie politechniczne nie może — nawet przy pewnym zmniejszeniu ilości godzin — zmniejszyć znaczenia humanistycznego kierunku nauczania. Kierunek ten wymaga przede wszystkim poważnego przepracowania metod i zakresu nauczania, utrzymać natomiast musi swoje podstawowe funkcje, jakie spełnia w zakresie wychowania obywatelskiego i dawania podstaw kultury ogólnej.</u> | |
647 | + <u xml:id="u-33.17" who="#PoselMazowieckiTadeusz">We współczesnym świecie o nasilających się tendencjach do specjalizacji, do rządów kompetencji — od poziomu wykształcenia ogólnego zależeć będzie w ogromnej mierze wytworze- nie podstawowej więzi społeczno-kulturalnej społeczeństwa, więzi zapobiegającej rozwarstwieniu społecznemu na wysoko kwalifikowanych specjalistów i resztę obywateli, więzi dającej podstawę do dalszego rozwoju demokratycznych form społecznych.</u> | |
648 | + <u xml:id="u-33.18" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Chodziłoby więc o to, aby szkoła nasza, której nowe oblicze wyłaniać się będzie z reformy, jaka obecnie ma być zapoczątkowana, łączyła w sobie zadanie przygotowania świadomych, zdolnych do uczestnictwa w życiu społecznym i kulturze obywateli, z zadaniem nowoczesnego przysposobienia zawodowego. Aby jednego z tych zadań nie pełniła kosztem drugiego, ale właściwie je harmonizowała.</u> | |
649 | + <u xml:id="u-33.19" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Wysoki Sejmie! Pragnąłbym obecnie przejść do podstawowego zastrzeżenia, jakie budzi wniesiony projekt ustawy. Mam na myśli sformułowanie art. 1 — w pierwotnym projekcie art. 2 — który, określając cele szkoły, mówi, że ma ona kształtować — „naukowy pogląd na świat”.</u> | |
650 | + <u xml:id="u-33.20" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Chciałbym być dobrze rozumiany i zastrzec się przed upraszczaniem naszego stanowiska. Sprzeciw nasz wobec tego sformułowania nie jest sprzeciwem wobec nauki i jej funkcji w kształtowaniu poglądu człowieka na świat. Poprawka, jaką złożyłem na posiedzeniu Komisji Oświaty i Nauki, może świadczyć, że o co innego niż o sprzeciw wobec nauki nam chodzi.</u> | |
651 | + <u xml:id="u-33.21" who="#PoselMazowieckiTadeusz">W poprawce tej proponowałem, aby zastąpić ten fragment projektu ustawy formułą, iż zadaniem szkoły jest kształtowanie postawy i poglądów opartych na wiedzy naukowej. Sformułowanie — „naukowy pogląd na świat” rozumiane jest bowiem potocznie jako materializm dialektyczny, jako materialistyczny pogląd na świat. Z udzielonych na Komisji wyjaśnień wynika, że tak też jest ono rozumiane w projekcie ustawy i tak ma być rozumiane w toku jej realizacji.</u> | |
652 | + <u xml:id="u-33.22" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Takie ustawowe zakreślenie jednego z podstawowych celów wychowawczych szkoły jest dla nas z dwóch powodów nie do przyjęcia. Jest chyba oczywiste, że człowiek, który traktuje swój pogląd na świat poważnie, a który nie stoi na stanowisku materializmu dialektycznego, szczególnie katolik, nie może pragnąć, aby szkoła wychowywała jego dzieci na materialistów. Po wtóre, w naszym przekonaniu takie ustawowe określenie celu wychowawczego szkoły nie odpowiada wymogom, jakie stawia współczesne pluralistyczne społeczeństwo.</u> | |
653 | + <u xml:id="u-33.23" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Ażeby przedstawić, jak te wymogi pojmuję, należy może najpierw wyjaśnić nasz stosunek do problemu szkoły świeckiej. Rozumiemy, iż w sytuacji, w której w społeczeństwie zróżnicowanym światopoglądowo istnieje praktycznie jedynie dostępne, jednolite szkolnictwo państwowe — szkolnictwo to musi być świeckie. Jednakże zasadę tę chcemy rozumieć konsekwentnie. Pojęcie szkoły świeckiej jest bowiem samo przez się mało sprecyzowane i może mu w praktyce odpowiadać różna treść. Historia wychowania i szkolnictwa dostarcza na to przykładów.</u> | |
654 | + <u xml:id="u-33.24" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Wartość świeckości nie jest w dzisiejszym świecie tylko wartością ludzi niewierzących. Jest ona niejako zasadą, która określa taki sposób budowy wszelkich urządzeń społecznych, aby stwarzały one warunki swobodnego wyboru światopoglądowego i aby sprzyjały właściwemu klimatowi współżycia ludzi o różnych poglądach na świat.</u> | |
655 | + <u xml:id="u-33.25" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Tak rozumiana świeckość w pojęciu katolika nie przeciwstawia się religii. Nie jest ona też dla nikogo synonimem kompromisu światopoglądowego. Od tego rozumienia świeckości odróżniamy doktrynalny laicyzm, który jest postawą programowo antyreligijną, postawą nastawioną bardziej na wypieranie religii z umysłowości ludzkiej niż na wspólne z wierzącymi budowanie szczęścia na ziemi.</u> | |
656 | + <u xml:id="u-33.26" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Obywatele Posłowie! Należę do młodego pokolenia ludzi wierzących, do pokolenia, które swoją dojrzałość społeczno-polityczną zdobywało już w Polsce Ludowej i zaangażowało się w jej tworzenie i rozwój. Jestem przekonany, że pokolenie to nie czuje potrzeby zaostrzania różnic i sporów ideowych, że pragnie ono przede wszystkim poprawy warunków życia i wykształcenia, racjonalnego współżycia między ludźmi na zasadach wzajemnego szacunku i tolerancji. Kilkunastomilionowa masa młodzieży, która objęta będzie w ciągu najbliższych 15-tu lat systemem powszechnej oświaty, zadecyduje o losach socjalistycznej Polski w przyszłym świecie zrewolucjonizowanej techniki i nowych stosunków międzynarodowych.</u> | |
657 | + <u xml:id="u-33.27" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Energia społeczna, dynamizm kulturalny i gospodarczy zależeć będzie w dużej mierze od formacji ideowo-kulturalnej, jaką ta młodzież otrzyma. Zależeć też będzie od zdrowego klimatu społecznego, sprzyjającego wytwarzaniu się autentycznych przekonań i postaw. Wysoko zorganizowane społeczeństwo przemysłowe, jakim się w szybkim tempie stajemy, może się wszechstronnie rozwijać tylko przy założeniu swobodnego rozwoju różnych orientacji filozoficzno-ideowych oraz przy kształtowaniu niezbędnego zasobu żywych wartości i idei wspólnych dla wszystkich. Obydwa te warunki są absolutnie nierozłączne.</u> | |
658 | + <u xml:id="u-33.28" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Odnosząc te założenia do funkcji szkoły, trzeba wyraźnie podkreślić, że nie chodzi o szkołę neutralną, wychowawczo nijaką, chodzi o szkołę wychowującą do życia we współczesnym zróżnicowanym światopoglądowo społeczeństwie, o szkołę koncentrującą swoje funkcje wychowawcze na wartościach wspólnych społeczeństwa socjalistycznego, o szkołę lojalnie informującą o tym, co jest w interpretacji nauki sporne, dyskusyjne, o szkołę, w której odmienność światopoglądowa nie jest czynnikiem deprecjonującym.</u> | |
659 | + <u xml:id="u-33.29" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Jest rzeczą oczywistą, że współczesna szkoła polska musi przygotowywać do życia w społeczeństwie socjalistycznym. Ale niech mi wolno będzie, Wysoka Izbo, przypomnieć tu to głębokie zdanie Władysława Gomułki, które wie- lu ludzi przyciągnęło z marginesu życia do Polski Ludowej, kiedy mówił: „Uboga jest myśl, która twierdzi, że socjalizm budować mogą tylko komuniści, tylko ludzie o materialistycznych poglądach społecznych.” Toczymy nieraz w środowiskach ludzi wierzących trudne dyskusje, aby wszyscy ten próg uznania Polski Ludowej za własną ojczyznę przekroczyli. I pracę w tym kierunku prowadzić będziemy nadal. Ale właśnie, Obywatele Posłowie, nie tylko w imię tego, co nas dzieli w sporach filozoficznych, ale w imię tego, co nas łączy, przedstawiamy wam ten jeden, ale podstawowy wymóg życia społecznego, ważny nie tylko dla katolików, ale dla wszystkich ludzi, którzy nie są marksistami: aby konieczna integracja społeczeństwa socjalistycznego dokonywała się na podstawie uznania i respektowania we wszelkich dziedzinach tej prawdy, że społeczeństwo to tworzy organizm, który czerpie swe soki żywotne z różnych źródeł.</u> | |
660 | + <u xml:id="u-33.30" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Nie jestem utopistą. Nie chodzi mi o kompromis czy o eliminację w systemie nauczania przeciwieństw ideowo-filozoficznych, których usunąć się nie da ani nie ma potrzeby. Nie zamierzam ponadto negować faktu, że współczesna szkoła nie może abstrahować od dorobku myśli marksistowskiej w dziedzinie nauk społecznych. Natomiast twierdzę, że szkoła realizująca powszechny obowiązek szkolny, szkoła, z której korzystają na równi ludzie wierzący i niewierzący, nie może sobie stawiać jako ustawowego celu wychowawczego ujednolicania światopoglądowego.</u> | |
661 | + <u xml:id="u-33.31" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Powinna ona — wychowując ideowych, ale przede wszystkim myślących i tolerancyjnych obywateli — kształtować ten zespół wspólnych nam wszystkim wartości, wpajać szacunek i zrozumienie dla różnych poglądów na świat.</u> | |
662 | + <u xml:id="u-33.32" who="#PoselMazowieckiTadeusz">I nie tylko nie jest to utopią, ale jest to społeczną koniecznością.</u> | |
663 | + <u xml:id="u-33.33" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Wysoki Sejmie! Wobec przedstawionego przez rząd projektu ustawy mamy także jeszcze inny, niezmiernie ważny postulat. Mówię postulat, ponieważ sprawa ta nie znalazła odzwierciedlenia w proponowanym projekcie ustawy. Otóż uzasadnienie ustawy rozumie zasadę szkoły świeckiej tak, iż z wejściem ustawy w życie nie będzie się mogła — już z mocy tej ustawy — odbywać w szkołach na życzenie rodziców nauka religii jako przedmiotu nadobowiązkowego.</u> | |
664 | + <u xml:id="u-33.34" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Najwyższe czynniki polityczne w naszym państwie składały oświadczenia, że nie będą czynione żadne przeszkody w nauczaniu religii poza szkołą, a więc w budynkach kościelnych i specjalnych punktach katechetycznych. Była o tym mowa i dziś w przemówieniu posła sprawozdawcy. Zgodnie ze złożonym przez Obywatela Ministra Oświaty na Komisji wyjaśnieniem prowadzenie przez Kościół nauczania religii w punktach katechetycznych nie będzie wymagało specjalnych zezwoleń przewidzianych w tej ustawie.</u> | |
665 | + <u xml:id="u-33.35" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Uważam jednakże, że prawo do prowadzenia nauki religii poza szkołą, w punktach katechetycznych, powinno być ustawowo zabezpieczone. Jest to dziedzina zbyt poważna, zbyt wielką ilość obywateli obchodząca, aby pozostawiona była niższym aktom normatywnym. Dlatego ustawowe uregulowanie tego prawa uważamy za niezbędne.</u> | |
666 | + <u xml:id="u-33.36" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Wreszcie pragnę podkreślić, że przyjmujemy z uznaniem fakt, iż projekt ustawy przyznaje prawo Ministrowi Oświaty do udzielania zezwoleń organizacjom społecznym, w tej liczbie również instytucjom wyznaniowym, na prowadzenie przez nie szkół prywatnych. Kwitując ten ważny dla nas fakt, zwracamy się zarazem do władz oświatowych o to, aby istniejące obecnie w niewielkiej ilości szkoły ogólnokształcące i zawodowe, prowadzone przez instytucje katolickie, miały byt ustabilizowany.</u> | |
667 | + <u xml:id="u-33.37" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Wysoki Sejmie! Przedstawiłem obszernie uwagi i zastrzeżenia do projektowanej ustawy o rozwoju systemu oświaty i wychowania. Po głębokiej rozwadze czujemy się zmuszeni wstrzymać się od głosu. Nie taję, że czynimy to z ciężkim sercem. Ustawa, wprowadzając 8-letnią szkołę podstawową i kreśląc dalsze perspektywy rozwoju naszego systemu oświatowego, stanowi ogromny krok naprzód. Uważaliśmy, że w tak ważnej sprawie Sejm powinien być jednomyślny i w tym duchu proponowaliśmy poprawki, które umożliwiłyby nam głosowanie za ustawą. Zostały one jednak odrzucone, a proponowany projekt pozostaje przy sformułowaniu wprowadzającym do tekstu ustawy formułę, iż szkoła ma — „kształtować naukowy pogląd na świat”, formułę rozumianą — i realizowaną — jednoznacznie jako synonim materializmu dialektycznego.</u> | |
668 | + <u xml:id="u-33.38" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Obawiamy się, że takie określenie jednego z podstawowych celów wychowawczych szkoły, będącej szkołą dla wszystkich, może pogłębić rozdźwięk wychowawczy między domem a szkołą, gdy tymczasem z uwagi na zadania szkoły i ze względów ogólnospołecznych niezbędne jest zmniejszanie tego rozdźwięku. Przede wszystkim jednak na takie sformułowanie w ustawie nie możemy przystać w zgodzie z naszym sumieniem. Nie możemy więc głosować za, ale też nie chcemy głosować przeciw ustawie, która ma na celu rozwój oświaty w Polsce.</u> | |
669 | + <u xml:id="u-33.39" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Mówiłem tu z całą szczerością o motywach, które za naszym stanowiskiem stoją. Sądzę, że w sprawie tak ważnej nie ma miejsca na nic innego niż pełna szczerość. Kończąc pragnę podkreślić trzy ważne momenty:</u> | |
670 | + <u xml:id="u-33.40" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Po pierwsze — chciałbym, aby Obywatele Posłowie rozumieli, jak bardzo rozdarty jest w tej sytuacji człowiek zaangażowany, człowiek, któremu nie jest — „wszystko jedno”, dla którego Polska Ludowa jest jego ojczyzną.</u> | |
671 | + <u xml:id="u-33.41" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Po drugie — chcę jasno powiedzieć, że choć bolejemy nad wprowadzeniem tego sformułowania do ustawy i z nim się nie zgadzamy, nasza linia zaangażowania i konstruktywnego wkładu będzie utrzymana.</u> | |
672 | + <u xml:id="u-33.42" who="#PoselMazowieckiTadeusz">Po trzecie — chcę również jasno powiedzieć, że dążenie do tego, aby Polska stawała się coraz bardziej krajem ludzi oświeconych i kształcących się, jest i naszym celem, któremu oddamy wszystkie nasze najlepsze siły.</u> | |
673 | + </div> | |
674 | + <div xml:id="div-34"> | |
675 | + <u xml:id="u-34.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Głos ma poseł Józef Kwiatek.</u> | |
676 | + </div> | |
677 | + <div xml:id="div-35"> | |
678 | + <u xml:id="u-35.0" who="#PoselKwiatekJozef">Wysoka Izbo! Wniesiony pod obrady Sejmu projekt ustawy o rozwoju systemu oświaty i wychowania zakłada gruntowne zmiany w całym naszym systemie kształcenia na poziomie podstawowym i średnim. Zmiany te dotyczyć będą zarówno struktury organizacyjnej i sieci szkół, jak również zagadnień treści i metod pracy dydaktyczno-wychowawczej z młodzieżą.</u> | |
679 | + <u xml:id="u-35.1" who="#PoselKwiatekJozef">Trzeba tu z całym naciskiem stwierdzić, że ustawa w brzmieniu zaproponowanym przez rząd i sejmową Komisję Oświaty i Nauki wprowadza tak daleko idące, a przez życie od dłuższego już czasu postulowane zmiany organizacyjne i treściowe w naszym aktualnym systemie oświatowym, że jej uchwalenie będzie wydarzeniem historycznym w dziejach polskiego szkolnictwa. Omawiany projekt ustawy stwarza naszej szkole pełne podstawy prawne, które umożliwią jej sprawne spełnianie podstawowej funkcji, jaką jest przygotowywanie kwalifikowanych, świadomych swych zadań zawodowych i społeczno-ideowych kadr dla różnych dziedzin naszej gospodarki narodowej.</u> | |
680 | + <u xml:id="u-35.2" who="#PoselKwiatekJozef">O przełomowym, historycznym charakterze ustawy zadecyduje większość jej szczegółowych postanowień. Spośród wielu z nich zatrzymam uwagę Wysokiego Sejmu tylko na tych, które przez dziesiątki lat były przedmiotem żywego zainteresowania i troski oraz stanowiły programową treść walki Związku Nauczycielstwa Polskiego, w imieniu którego mam zaszczyt dziś z tej trybuny przemawiać. Do sztandarowych haseł postępowego nurtu w naszym ruchu związkowym należą takie postulaty, jak:</u> | |
681 | + <u xml:id="u-35.3" who="#PoselKwiatekJozef">1)wysoko zorganizowana, jednakowa dla dzieci miast i wsi szkoła podstawowa, 2)upowszechnienie szkoły świeckiej, wolnej od wszelkich metafizycznych, fideistycznych obciążeń, kształtującej konsekwentnie poprzez odpowiedni dobór treści i metod pracy dydaktyczno-wychowawczej — naukowy pogląd na świat uczącej się młodzieży, 3)zabezpieczenie szkole polskiej nauczyciela o wysokich kwalifikacjach umysłowych, polityczno-moralnych i zawodowo-pedagogicznych oraz stworzenie czynnym nauczycielom możliwości stałego dokształcania się i doskonalenia zawodowego.</u> | |
682 | + <u xml:id="u-35.4" who="#PoselKwiatekJozef">Wprowadzona przez ustawę 8-letnia szkoła podstawowa dla wszystkiej młodzieży ma ogromne znaczenie nie tylko dla podniesienia oświaty i kultury na wsi, gdzie dotąd najmniejszy odsetek młodzieży kończył pełną szkołę 7-klasową, ale upowszechnienie 8-letniej nauki przyczyni się bezpośrednio do podniesienia poziomu nauczania we wszystkich typach szkół, w których programy będą oparte na programie 8-klasowej szkoły podstawowej; pośrednio zaś wpłynie to również w sensie pozytywnym na poziom kształcenia w szkołach wyższych.</u> | |
683 | + <u xml:id="u-35.5" who="#PoselKwiatekJozef">Jeżeli przy tym się zważy, że ustawa przewiduje możność rozciągnięcia obowiązku kształcenia się młodzieży — wiążącej swoje perspektywy życiowe z pracą produkcyjną na roli — w 2-letnich szkołach przysposobienia rolniczego, a w miastach naukę w liceach ogólnokształcących czy też w różnych typach szkół zawodowych, a w przyszłości z całą pewnością odsetek ten nie obniży się, to można stwierdzić, że na podstawie nowej ustawy już w najbliższej perspektywie upowszechnimy przynajmniej 10-letnie nauczanie.</u> | |
684 | + <u xml:id="u-35.6" who="#PoselKwiatekJozef">Nie trzeba przypominać, jak wielkie znaczenie będzie miała ta sprawa dla rozwoju i podniesienia poziomu naszej kultury narodowej. Zrozumiałą jest więc rzeczą, omawiana tu dziś ustawa od dłuższego już czasu jest przedmiotem zainteresowania nie tylko w szeregach nauczycieli-wychowawców, ale interesują się nią również pracownicy naukowi oraz bardzo liczny aktyw działaczy kulturalno-oświatowych.</u> | |
685 | + <u xml:id="u-35.7" who="#PoselKwiatekJozef">Poprzez przedłużenie szkoły podstawowej o 1 rok i zabezpieczenie jej odpowiednio kwalifikowanych, na poziomie wyższym niż średni nauczycieli-wychowawców wzrośnie rola społeczna szkoły podstawowej, a przede wszystkim — co jest sprawą ogromnej wagi — wzrośnie niepomiernie pozycja społeczna nauczyciela tej szkoły. Ustawa pomaga więc Związkowi Nauczycielstwa Polskiego w walce o należytą rangę nauczyciela, który jest głównym czynnikiem decydującym o poziomie oświaty powszechnej w kraju. Podniesienie rangi społecznej nauczyciela szkoły podstawowej przyczyni się do tego, że ta liczebnie największa i w swej masie społecznie najbardziej ofiarna kategoria wychowawców stanie się szybko w stopniu jeszcze większym niż dotąd czynnikiem aktywnie rozstrzygającym o przebiegu najważniejszych spraw i poczynań ogólnonarodowych.</u> | |
686 | + <u xml:id="u-35.8" who="#PoselKwiatekJozef">Do ogólnonarodowych zadań i obowiązków nakładanych na nauczycieli przez społeczeństwo należy przede wszystkim ich rzetelna praca w szkole, praca nad wychowaniem ludzi gotowych sercem i umysłem służyć sprawie budownictwa socjalistycznego, sprawie umocnienia wolności i pokoju na całym świecie, praca nad kształceniem ludzi mających rozległą i rzetelną wiedzę, która jest podstawą ich naukowego poglądu na świat i — co z tego wynika — prawidłowego stosunku do świata i dokonujących się w nim procesów.</u> | |
687 | + <u xml:id="u-35.9" who="#PoselKwiatekJozef">Systematyczne i konsekwentne kształtowanie naukowego poglądu na świat w procesie nauczania i wychowywania musi być podstawowym zadaniem szkoły wychowującej świadomych i twórczych, umiejących wiązać teorię z praktyką obywateli naszego państwa. Postulat ten znajduje u nas pełne zrozumienie i poparcie zarówno tej ogromnej większości naszych wychowawców, których pogląd na świat oparty jest na rzetelnych podstawach nauki, jak i tych, których proces wyzwalania się z nienaukowych elementów w poglądzie na świat nie został jeszcze zakończony.</u> | |
688 | + <u xml:id="u-35.10" who="#PoselKwiatekJozef">Na specjalne podkreślenie zasługuje fakt, że aprobujący stosunek do tej sprawy reprezentuje w pełni polski świat nauki.</u> | |
689 | + <u xml:id="u-35.11" who="#PoselKwiatekJozef">Ludzie tej kategorii bez względu na osobiste przekonania światopoglądowe rozumieją doskonale, że rozwój nauki w ogóle, a rozwój nauki o społeczeństwie w szczególności, nie jest możliwy bez oparcia badań na naukowej metodologii materializmu dialektycznego i historycznego; nie jest też możliwy szybki rozwój nauki w kraju bez kształtowania u młodzieży naukowego poglądu na świat.</u> | |
690 | + <u xml:id="u-35.12" who="#PoselKwiatekJozef">Jest to całkowicie zrozumiałe w świetle podstawowej zasady nauki marksistowskiej postulującej związek teorii z praktyką, jak i w świetle praktyki budownictwa socjalistycznego.</u> | |
691 | + <u xml:id="u-35.13" who="#PoselKwiatekJozef">I chyba tylko na nauce oparte przekonania światopoglądowe są przekonaniami autentycznymi — marksizm-leninizm nie jest bowiem zestawem martwych dogmatów, lecz jest nauką twórczą, żywą, stale rozwijaną w procesie uogólniania przodującego doświadczenia społecznego, przodującej praktyki rewolucyjnego ruchu robotniczego i praktyki budownictwa socjalistycznego w wielu krajach. I w tym właśnie leży jego urzekająca siła.</u> | |
692 | + <u xml:id="u-35.14" who="#PoselKwiatekJozef">Naukowy pogląd na świat to nie tylko suma rzeczowej, obiektywnie sprawdzalnej wiedzy z dziedziny nauk matematyczno-przyrodniczych i nauk o społeczeństwie i nie tylko rozumienie praw rządzących rozwojem świata, ale istotnym elementem naszego naukowego poglądu na świat, opartego na rzetelnej wiedzy i rozumieniu praw rozwoju, jest określona postawa społeczna człowieka, dążącego do jednoczenia, a nie dzielenia społeczeństwa na antagonistyczne grupy.</u> | |
693 | + <u xml:id="u-35.15" who="#PoselKwiatekJozef">Realizowana przez naszą szkołę od kilkunastu lat coraz konsekwentniej walka o naukowy pogląd na świat jest więc równocześnie walką o postawę wychowanka, walką o to, aby wychowanek ten umysłem i sercem w pełni oddany był sprawie budownictwa socjalistycznego w kraju, sprawie pokoju, postępu, wolności i sprawiedliwości społecznej na świecie.</u> | |
694 | + <u xml:id="u-35.16" who="#PoselKwiatekJozef">Niewielu już dziś w Polsce mamy ludzi, których nasza 17-letnia praktyka budownictwa socjalistycznego nie przekonała bez reszty o wyższości ustroju socjalistycznego nad ustrojem opartym na krzywdzie i wyzysku społecznym, tak jak niewielu jest tych, którzy nie sympatyzowaliby z walczącymi o wyzwolenie narodowe i społeczne narodami Afryki, Azji i Ameryki.</u> | |
695 | + <u xml:id="u-35.17" who="#PoselKwiatekJozef">Tymczasem niektórzy zapominają jeszcze na co dzień lub po prostu nie chcą pamiętać o tym, że socjalizm jako rzeczywistość społeczna, że praktyka budownictwa socjalistycznego na świecie i budownictwa komunistycznego w Związku Radzieckim bazuje w pełni na nauce marksizmu-leninizmu, że jedynie ta naukowa i przez praktykę w pełni potwierdzona teoria o rozwoju społecznym mogła stać się podstawą budownictwa najszlachetniejszego spośród wszystkich dotąd znanych nam ustrojów, bo ustroju sprawiedliwości społecznej.</u> | |
696 | + <u xml:id="u-35.18" who="#PoselKwiatekJozef">Trudno więc zrozumieć tych, którzy opowiadając się za socjalizmem i pozytywnie oceniając jego osiągnięcia kwestionują twórczą rolę nauki marksizmu-leninizmu, bez której socjalizm nie byłby w ogóle do pomyślenia.</u> | |
697 | + <u xml:id="u-35.19" who="#PoselKwiatekJozef">Trzeba było genialnego wysiłku twórczego Marksa, Engelsa i Lenina, wysiłku całego międzynarodowego ruchu robotniczego i polskiego ruchu rewolucyjnego, walczącego o postęp pod sztandarami marksizmu-leninizmu, abyśmy dziś i my mogli w naszym kraju coraz konsekwentniej urzeczywistniać idee sprawiedliwości społecznej, upowszechniać zasadę politycznego ludowładztwa i demokratyzować w pełni oświatę i naukę.</u> | |
698 | + <u xml:id="u-35.20" who="#PoselKwiatekJozef">Na pytanie więc, jak rozumiemy obowiązek szkoły w kształtowaniu u wychowanków naukowego poglądu na świat — odpowiadamy jasno, że naukowym jest tylko taki pogląd na świat, który jest zgodny z nauką marksizmu- leninizmu i bazuje na przodujących osiągnięciach nauk szczegółowych, rozwijanych na podstawie marksistowskiej metodologii.</u> | |
699 | + <u xml:id="u-35.21" who="#PoselKwiatekJozef">Historia uczy, że tylko na tych podstawach oparta wiedza, przekonania i postawa człowieka umożliwia realizowanie postępu społecznego, a przyśpieszanie tego postępu opartego na znajomości praw rozwoju społecznego jest zadaniem człowieka.</u> | |
700 | + <u xml:id="u-35.22" who="#PoselKwiatekJozef">Znamienne dla naszych czasów jest zjawisko, że nie tylko wszyscy uczeni w Polsce — bez względu na ich osobiste przekonanie światopoglądowe — uznają, że marksizm-leninizm jest nauką i opowiadają się w pełni za metodologią marksistowską, dostrzegając w niej twórcze walory, ale coraz więcej uczonych wysokiej klasy nawet w krajach kapitalistycznych dostrzega elementy twórcze w nauce i metodologii marksistowskiej. Ludzie ci oświadczają otwarcie, że marksizm-leninizm ułatwia naukowe poznanie świata i prawidłowe regulowanie w praktyce jego spraw. Lista tych uczonych krajów kapitalistycznych rośnie z roku na rok. Jeszcze dłuższy rejestr można by sporządzić z nazwisk tych uczonych Zachodu, którzy korzystając w pełni ze zdobyczy nauki marksizmu-leninizmu nie mieli i nie mają odwagi przyznać się otwarcie do tego, że ta właśnie nauka zapłodniła ich umysły i umożliwiła im poprawną interpretację badanych zjawisk społecznych. W koncepcjach tych uczonych, których wkładu w rozwój teorii wychowania nie mam zamiaru pomniejszać, znajdzie czytelnik wiele stwierdzeń znanych nam dobrze z nauki marksizmu-leninizmu. Mimo ich ścisłego powiązania z ustrojem kapitalistycznym uczeni ci nie mogą wyrzec się korzystania z twórczych elementów tej nauki.</u> | |
701 | + <u xml:id="u-35.23" who="#PoselKwiatekJozef">Taka jest społeczna rzeczywistość w świecie nauki, której nam nie wolno nie dostrzegać.</u> | |
702 | + <u xml:id="u-35.24" who="#PoselKwiatekJozef">Dlatego też wyrażając dziś pełną aprobatę dla zawartego w projekcie ustawy zadania szkoły, polegającego na kształtowaniu u wychowanków w procesie nauczania i wychowania naukowego poglądu na świat, wyrażam zdecydowane stanowisko w tej sprawie naszego nauczycielstwa i pracowników nauki, zrzeszonych w Związku Nauczycielstwa Polskiego. Wyrażam też w ich imieniu pełną aprobatę dla tych treści programowych, na podstawie których szkoła polska od kilkunastu już lat coraz konsekwentniej kształtuje u swych wychowanków naukowy pogląd na świat.</u> | |
703 | + <u xml:id="u-35.25" who="#PoselKwiatekJozef">Związek Nauczycielstwa Polskiego jest głęboko przekonany, że władze oświatowe dokonując zasadniczej reformy systemu kształcenia i wychowania zabezpieczą w pełni warunki dla konsekwentnej realizacji wymogu o konieczności unaukowienia całego procesu nauczania. Nauczycielstwo nasze, ponawiając ten wymóg ostatnio na tysiącach konferencji pedagogicznych czy spotkań przedwyborczych, postulowało również konieczność stworzenia mu odpowiednich warunków do stałego doskonalenia się w tym zakresie.</u> | |
704 | + <u xml:id="u-35.26" who="#PoselKwiatekJozef">Przebiegu procesów wychowawczych w konkretnych ich przejawach nie wolno rozpatrywać w oderwaniu od teorii pedagogicznych. Każda naukowa teoria przyśpiesza bowiem rozwój społeczny i toruje mu drogę. W naszej aktualnej rzeczywistości teoria pedagogiczna wciąż jeszcze w niedostatecznym stopniu spełnia tę podstawową funkcję społeczną. Wynika to z poważnego niedorozwoju ilościowego w dziedzinie dyscyplin pedagogicznych. Braki obserwujemy zwłaszcza w zakresie podejmowania przez naukowców konkretnych badań nad naszą dzisiejszą rzeczywistością szkolno-wychowawczą, badań nad węzłowymi problemami reformy szkolnej. Trzeba natychmiast podjąć badania naukowe w zakresie tej właśnie problematyki, trzeba wzmocnić materialną pomoc państwa na badania w zakresie nauk psychologicznych i pedagogicznych, trzeba zwielokrotnić opiekę nad młodą, marksistowską kadrą pedagogów i psychologów.</u> | |
705 | + <u xml:id="u-35.27" who="#PoselKwiatekJozef">W tej dziedzinie Związek Nauczycielstwa Polskiego widzi dla siebie szerokie pole do działania.</u> | |
706 | + <u xml:id="u-35.28" who="#PoselKwiatekJozef">Jesteśmy już w trakcie wstępnych rozmów z kierownictwem Komitetu Nauk Pedagogicznych Polskiej Akademii Nauk. Wespół z nim chcemy opracować program długofalowych badań nastawionych na potrzeby reformy szkolnej. Oczekujemy też od Komitetu prac monograficznych, które wskażą, jak w poszczególnych przedmiotach nauczania na różnych jego poziomach i w różnych typach szkół realizować zasadę wiązania teorii z praktyką, jak walczyć skutecznie z drugorocznością, jak rozwijać u dzieci samodzielność myślenia i działania, jak przezwyciężać do końca nurtujące jeszcze tu i ówdzie stare koncepcje burżuazyjne i rewizjonistyczne teorie wychowania. Chcemy wespół z Komitetem Nauk Pedagogicznych i terenowymi ośrodkami pedagogicznymi opracować koncepcje programu i metodykę wychowania ideowo-moralnego. Chcemy wreszcie włączyć pedagogów i psychologów do prac nad programami i podręcznikami szkolnymi. Całkiem jasno dostrzegamy też pilną potrzebę szerszej niż dotąd popularyzacji osiągnięć teorii i praktyki wychowawczej Związku Radzieckiego, gdzie teoria pedagogiczna — wyrastając z przodującej praktyki — służy w pełni jej potrzebom.</u> | |
707 | + <u xml:id="u-35.29" who="#PoselKwiatekJozef">Prezydium Zarządu Głównego Związku Nauczycielstwa Polskiego podjęło już decyzję o zorganizowaniu z końcem bieżącego roku — w porozumieniu z Towarzystwem Przyjaźni Polsko-Radzieckiej — dwudniowej sesji naukowej, poświęconej omówieniu osiągnięć pedagogiki radzieckiej oraz możliwości wykorzystania tych osiągnięć do potrzeb reformowanej szkoły.</u> | |
708 | + <u xml:id="u-35.30" who="#PoselKwiatekJozef">Popularyzacji osiągnięć pedagogiki radzieckiej poświęcać będziemy więcej niż dotąd miejsca w naszych związkowych czasopismach pedagogicznych. Korzystanie z przodujących osiągnięć nauk pedagogicznych Związku Radzieckiego umożliwi nam szybszy rozwój naszej teorii wychowania, jak i pełną realizację założeń reformy systemu oświaty i wychowania.</u> | |
709 | + <u xml:id="u-35.31" who="#PoselKwiatekJozef">Konsekwentnie naukowy pogląd na świat — jak uczy historia ostatniego stulecia — musi być oparty na jednolitych podstawach filozoficznych i metodologicznych. Stąd też w naszych warunkach postulat unaukowienia procesu nauczania wiąże się z postulatem zabezpieczenia młodzieży szkoły świeckiej, która w treściach prący dydaktyczno-wychowawczej, wolnej od wszelkich obciążeń metafizyczno-fideistycznych, ma nie tylko kształcić, ale i wychowywać ludzi dla konkretnych, historycznie ukształtowanych potrzeb.</u> | |
710 | + <u xml:id="u-35.32" who="#PoselKwiatekJozef">O tym, jaki jest stosunek Związku Nauczycielstwa Polskiego do sprawy szkoły świeckiej, mówią nie tylko jednoznaczne w tym względzie uchwały od dziesiątków już lat podejmowane na licznych zebraniach związkowych. O stosunku naszego nauczycielstwa do sprawy szkoły świeckiej świadczy najlepiej aktualna rzeczywistość i aktualna praktyka w tym względzie.</u> | |
711 | + <u xml:id="u-35.33" who="#PoselKwiatekJozef">W ciągu ostatnich kilku lat dokonywał się masowy i świadomy o różnym nasileniu w różnych środowiskach proces zeświecczania szkół. Proces ten realizowany przy pełnej aprobacie nauczycieli, niemal wszędzie dokonywał się z inicjatywy społeczeństwa. W efekcie tych przekształceń, w olbrzymiej większości szkół w całym kraju już w minionym roku szkolnym nie było nauczania religii; należy zakładać, że z początkiem nowego roku szkolnego odsetek ten (niezależnie od postanowień omawianej tu dziś ustawy) wzrósłby jeszcze znacznie.</u> | |
712 | + <u xml:id="u-35.34" who="#PoselKwiatekJozef">Ustawa postanawiając, że szkoła w Polsce jest świecka, w zasadzie zatwierdza to, co już uregulowały potrzeby życiowe.</u> | |
713 | + <u xml:id="u-35.35" who="#PoselKwiatekJozef">Społeczna funkcja szkoły polega dziś na tym, że ona powinna w stopniu maksymalnym przyśpieszać proces dorastania człowieka do coraz to nowych i coraz większych zadań. Jeżeli ta teza jest w pewnym sensie truizmem w odniesieniu do szkoły wszystkich epok, to nabiera ona specjalnego znaczenia we współczesnych nam warunkach szybkiego rozwoju nauki i rewolucyjnego postępu w dziedzinie techniki. Dysproporcje między stanem wiedzy, poziomem techniki i potrzebami życia a subiektywnymi możliwościami człowieka, który w skali masowej te potrzeby ma zaspokajać, w wielu społeczeństwach stają się coraz większe.</u> | |
714 | + <u xml:id="u-35.36" who="#PoselKwiatekJozef">W naszym kraju, w którym tempo upowszechnienia wiedzy, nauki i techniki jest prawdziwie rewolucyjne, nie do pomyślenia jest twórczy, świadomy swych praw i obowiązków obywatel bez znajomości zasadniczych zjawisk dokonujących się w otaczającym go świecie, bez rozumienia praw rządzących rozwojem świata przyrodniczego, jak i świata stosunków społecznych. Znajomości te powinien on zdobywać przede wszystkim w szkole, od nauczycieli.</u> | |
715 | + <u xml:id="u-35.37" who="#PoselKwiatekJozef">Klasycy marksizmu niejednokrotnie przypominali prawdę potwierdzaną przez życie, że wyniki pracy dydaktyczno-wychowawczej szkoły nie zależą wyłącznie ani od słusznego ustawodawstwa regulującego zasadnicze sprawy w tej dziedzinie, ani od takich czy innych programów czy metod nauczania, ale w całokształcie spraw i problemów związanych z kształceniem i wychowaniem człowieka najważniejszym i decydującym czynnikiem jest — jak to już podkreślał z tej trybuny towarzysz Jarosiński — nauczyciel-wychowawca. Od zasobu jego wiedzy rzeczowej o świecie, od umiejętności pedagogicznych, oddania sprawie wychowania młodych pokoleń, jak i od postawy ideowo-moralnej nauczyciela zależą wyniki wszelkiej pracy dydaktyczno-wychowawczej.</u> | |
716 | + <u xml:id="u-35.38" who="#PoselKwiatekJozef">Uchwalając ustawę o rozwoju systemu oświaty i wychowania, której projekt jest przedmiotem dyskusji na dzisiejszym posiedzeniu Sejmu — damy wyraz naszego pełnego zrozumienia dla sprawy wyjątkowej pozycji i wyjątkowo ważnej funkcji społecznej nauczyciela w Polsce Ludowej. Możliwości kształcenia nauczycieli na miarę naszych aktualnych i przyszłościowych zadań są w ustawie w pełni zabezpieczone. Delegację, którą ustawa daje Ministrowi Oświaty w zakresie ustalenia organizacji systemu kształcenia nauczycieli, rozumiemy jako stworzenie możliwości do tego, abyśmy wtedy, gdy zaistnieją ku temu obiektywne warunki, mogli systematycznie przechodzić na system kształcenia nauczycieli dla wszystkich typów szkół na poziomie wyższym. Tym zaś, którzy tego wyższego wykształcenia nie posiadają, ustawa gwarantuje możliwości podnoszenia kwalifikacji, jak i możliwości systematycznego doskonalenia zawodowego w instytucjach organizowanych dla tych celów przez Ministerstwo Oświaty i inne zainteresowane sprawami szkolnictwa ministerstwa resortowe czy instytucje społeczne.</u> | |
717 | + <u xml:id="u-35.39" who="#PoselKwiatekJozef">Po raz pierwszy w dziejach naszego szkolnictwa i oświaty nauczyciel będzie miał ustawowo zagwarantowane realne możliwości stałego dokształcania się i doskonalenia zawodowego. Związek Nauczycielstwa Polskiego, który jest głęboko zainteresowany w tym, aby w polskiej szkole pracował nauczyciel o najwyższych kwalifikacjach umysłowych i moralno-ideowych, nie tylko ze szczególnym zadowoleniem wita te wszystkie postanowienia ustawy, które zabezpieczają nauczycielowi możliwości kształcenia się i doskonalenia, ale Związek nasz z tej trybuny deklaruje gotowość pełnego włączenia się do realizacji państwowego planu dokształcania i doskonalenia czynnych nauczycieli. W tym zakresie Związek nasz ma wieloletnie pozytywne doświadczenia, które oddaje w służbę ogólnonarodowych potrzeb. Realne możliwości naszego włączenia się do tej pracy są dziś bardzo duże, bowiem Sekcja Szkół Wyższych Związku Nauczycielstwa Polskiego oddaje do tych potrzeb wszystkich pracowników naukowych, pracujących w wyższych uczelniach i instytutach naukowych. Dysponując tak liczną kadrą pracowników naukowych możemy być pewni, że ambitne plany Ministerstwa Oświaty w zakresie podnoszenia kwalifikacji czynnych nauczycieli zostaną całkowicie w ustalonym w planie terminie zrealizowane.</u> | |
718 | + <u xml:id="u-35.40" who="#PoselKwiatekJozef">Podnoszenie kwalifikacji czynnych już nauczycieli będzie się w zasadzie dokonywało poprzez szeroko rozbudowany system kształcenia zaocznego, wieczorowego, sobotnio-niedzielnego czy eksternistycznego. Ze względu na masowość tego ruchu Związek widzi konieczność opracowania nowych form tego kształcenia, w przeciwnym wypadku akcja ta może albo załamać się, albo też postawić szkołę przed trudnościami, których koniecznie trzeba uniknąć.</u> | |
719 | + <u xml:id="u-35.41" who="#PoselKwiatekJozef">Już w czasie tegorocznych wakacji letnich na kursach różnego typu prowadzonych przez Ministerstwo Oświaty i Związek Nauczycielstwa Polskiego przeszkolonych będzie ponad 30 tys. nauczycieli. Znacznie większa liczba czynnych nauczycieli szkolona będzie w ciągu całego roku szkolnego na kursach śródrocznych.</u> | |
720 | + <u xml:id="u-35.42" who="#PoselKwiatekJozef">Nasza organizacja związkowa ma też wieloletnie i bogate doświadczenie w zakresie masowego dokształcania nauczycieli poprzez tak zwane konferencje rejonowe i może tu wylegitymować się poważnymi wynikami ilościowymi i jakościowymi.</u> | |
721 | + <u xml:id="u-35.43" who="#PoselKwiatekJozef">Wystarczy przypomnieć, że na przykład w ciągu dwu minionych lat szkolnych na konferencjach rejonowych, które stanowią najbardziej masową formę doskonalenia zawodowego nauczycieli szkół podstawowych w skali całego kraju, wygłoszono ponad 36 tys. referatów dla prawie półtora miliona słuchaczy. Trzy czwarte tych referatów opracowali sami nauczyciele danego rejonu. Tematyka referatów dotyczyła głównie zagadnień pedagogicznych i ideologicznych. Problematyka filozoficzna, polityczna i ekonomiczna z roku na rok cieszy się większym zainteresowaniem.</u> | |
722 | + <u xml:id="u-35.44" who="#PoselKwiatekJozef">Jeżeli w naszej konsekwentnej pracy nad unaukowieniem i laicyzacją procesu nauczania i wychowania nauczycielstwo w swej masie zdaje egzamin, jest to w dużej mierze wynikiem systematycznej pracy ideowo-wychowawczej, prowadzonej w stosunku do wszystkich nauczycieli przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Ministerstwo Oświaty. Wydaje nam się też, że te treści realizowane w tych samych formach muszą się znaleźć i w przyszłości w programach naszego masowego doskonalenia nauczycieli. Pracujemy jednak usilnie nad tym, aby przy aktywnej pomocy pracowników nauki — zwłaszcza tych, którzy reprezentują dyscypliny ideologiczne — systematycznie zajęcia te podnosić na coraz wyższy poziom naukowy. Doświadczenie ostatnich lat uczy bowiem, że najlepszym środkiem propagandy skierowanej do nauczyciela jest rzetelna, naukowa argumentacja. Stąd też postulat naukowości obowiązuje w szerokiej naszej pracy dydaktycznej z nauczycielem.</u> | |
723 | + <u xml:id="u-35.45" who="#PoselKwiatekJozef">Efektem tej wielkiej w swoich rozmiarach i społecznie bardzo ważnej pracy Ministerstwa Oświaty i Związku Nauczycielstwa Polskiego będzie nie tylko coraz lepsza praca dydaktyczno-wychowawcza szkoły, ale i wzrost społecznego autorytetu i społecznych aspiracji nauczyciela, a także lepsza niż dotąd jego praca społeczna w środowisku.</u> | |
724 | + <u xml:id="u-35.46" who="#PoselKwiatekJozef">Omawiany projekt ustawy zabezpiecza wszelkie warunki ku temu, aby szkoła polska i polski nauczyciel w całokształcie naszego życia narodowego zajęli miejsce, o jakie od wielu lat walczył Związek Nauczycielstwa Polskiego wraz ze wszystkimi siłami postępu.</u> | |
725 | + <u xml:id="u-35.47" who="#PoselKwiatekJozef">Ustawa w sensie pozytywnym rozwiązuje wszystkie zgłaszane przez nauczycieli-wychowawców postulaty i dlatego w imieniu 300-tysięcznej armii członków naszego Związku mogę zapewnić Wysoki Sejm, że nauczyciel polski dołoży wszelkich starań, by z honorem wykonać nałożone na niego przez ustawę zadania.</u> | |
726 | + <u xml:id="u-35.48" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
727 | + </div> | |
728 | + <div xml:id="div-36"> | |
729 | + <u xml:id="u-36.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Proszę Obywatela Sekretarza Posła Franciszka Śliwę o odczytanie komunikatu.</u> | |
730 | + </div> | |
731 | + <div xml:id="div-37"> | |
732 | + <u xml:id="u-37.0" who="#SekretarzposelFranciszekSliwa">Wyznaczone na dzisiejszy dzień plenarne posiedzenie Polskiej Grupy Unii Międzyparlamentarnej zostało przełożone na jutro, to jest 15 lipca, o godz. 8.30. Posiedzenie odbędzie się w sali kolumnowej.</u> | |
733 | + </div> | |
734 | + <div xml:id="div-38"> | |
735 | + <u xml:id="u-38.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Zarządzam 15-minutową przerwę.</u> | |
736 | + <u xml:id="u-38.1" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 19 min. 10 do godz. 19 min. 30)</u> | |
737 | + <u xml:id="u-38.2" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Wznawiam obrady. Głos ma poseł Kazimierz Maj.</u> | |
738 | + </div> | |
739 | + <div xml:id="div-39"> | |
740 | + <u xml:id="u-39.0" who="#PoselMajKazimierz">Wysoki Sejmie! Przedłożony projekt ustawy o rozwoju systemu oświaty i wychowania stanowi poważny krok naprzód, gdy chodzi o budowę naszego systemu edukacyjnego.</u> | |
741 | + <u xml:id="u-39.1" who="#PoselMajKazimierz">Dobrze będzie, jeżeli uświadomimy sobie, jakie to etapy przeszliśmy, jakie to etapy odbyła polska myśl pedagogiczna, nim osiągnęliśmy to, co znalazło swoje uwidocznienie w przedłożonym projekcie ustawy o rozwoju oświaty i wychowania w Polsce. Właśnie dobrze jest, jeżeli w tego rodzaju sytuacjach jak ta, w jakiej obecnie dyskutujemy nad przedłożonym projektem, sięgniemy do historii, bowiem pozwoli nam ona odpowiedzieć sobie na pytanie, czy droga, jakąśmy obrali, jest drogą słuszną.</u> | |
742 | + <u xml:id="u-39.2" who="#PoselMajKazimierz">Oto jeżeli chodzi o polską myśl pedagogiczną jak również dorobek praktyczny w dziedzinie polskiego systemu oświaty i wychowania, to w dziejach naszych — czym się chlubimy — mieliśmy przykłady prowadzenia oświaty świeckiej. Tak więc jeżeli chodzi o założony przez Kazimierza Wielkiego w 1364 r. Uniwersytet w Krakowie, to — jak wiadomo — była to uczelnia świecka. Wiele lat upłynęło, nim wprowadzono do niej Wydział Teologii. Uniwersytet Kazimierzowski w pierwszym okresie swego istnienia miał Wydział Filozoficzny, Wydział Medyczny i Wydział Prawny. Wydział Teologiczny dopiero później został otwarty.</u> | |
743 | + <u xml:id="u-39.3" who="#PoselMajKazimierz">W dobie renesansu mieszczaństwo krakowskie, opanowane ideą zrywu umysłowego, zrywu kulturalnego, tworzy z rektorem Wszechnicy Krakowskiej, Broszkiem, uczonym plebejuszowskiego pochodzenia, szkołę średnią, która również w pierwszym swoim okresie była szkołą świecką. Jak wiadomo — mówią nam o tym dzieje tej szkoły — jest to właśnie to zasłużone w dziejach kultury polskiej gimnazjum Bartłomieja Nowodworskiego. W szkole tej pobierali naukę nie tylko synowie mieszczańscy, ale i synowie chłopscy z okolic podkrakowskich, a nawet i z dalszych miejscowości po wiedzę do tej świeckiej szkoły do Krakowa przybywali.</u> | |
744 | + <u xml:id="u-39.4" who="#PoselMajKazimierz">A znów jeżeli chodzi o późniejsze okresy, to szczycimy się akademią w Rakowie, akademią ariańską, która nie była uczelnią wyłącznie teologiczną, ale akademią, która starała się nauczać także dziedzin świeckich, a to nauczanie prowadzone było zresztą, jak na ówczesne Czasy na najwyższym poziomie.</u> | |
745 | + <u xml:id="u-39.5" who="#PoselMajKazimierz">Toteż uczelnia ta wydała wielu wybitnych reformatorów nie tytko życia społeczno-religijnego, ale i życia politycznego. Szczycimy się tym. To są te jasne karty w dziejach kultury polskiej, w dziejach myśli pedagogicznej polskiej. A w dobie oświecenia Komisja Edukacji narodowej — o czym mówił tutaj jeden z moich przedmówców — była przecież świeckim urzędem oświaty, Dokonano wtedy sekularyzacji — jeszcze nie laicyzacji — systemu edukacyjnego. Stworzony został świecki, publiczny, państwowy — takiego terminu możemy już użyć — system oświaty i wychowania, a twórcy zarówno ustroju tego systemu, jak i twórcy koncepcji programowych zalecali — czynił to ksiądz Stanisław Staszic, czynił to Grzegorz Piramowicz, czynił to ksiądz Hugo Kołłątaj, by autorzy programów i podręczników czerpali materiał naukowy w celu kształtowania naukowego poglądu na świat ówczesnej młodzieży — z Wielkiej Encyklopedii Francuskiej, dzieła stworzonego przez filozofów racjonalistów, dzieła, które, jak wiadomo, obok dzieła Mikołaja Kopernika i wielu innych uczonych znalazło się na indeksie kościelnym.</u> | |
746 | + <u xml:id="u-39.6" who="#PoselMajKazimierz">Jak wiadomo, dzieło Kopernika stosunkowo późno zostało skreślone z indeksu kościelnego. Jeszcze w dobie racjonalizmu, w dobie Oświecenia, było ono dziełem zabronionym, dziełem umieszczonym w indeksie książek zakazanych. Dużo kłopotu miała Komisja Edukacji Narodowej, by — jeśli chodzi o dobór treści poznawczych i wychowawczych — racjonalnie te prace przeprowadzić. Wydawano specjalne instrukcje, które mówiły, w jakim zakresie należy wprowadzać do programów nauczania historię naturalną — nowość na ówczesne czasy. To samo było z innymi dziedzinami nauk ścisłych.</u> | |
747 | + <u xml:id="u-39.7" who="#PoselMajKazimierz">Przeciwnicy prowadzili mocną akcję w postaci wydawnictw na rzecz usunięcia historii naturalnej z programów szkół, którym patronowała Komisja Edukacji Narodowej. Ośmieszano ten przedmiot, ośmieszano historię naturalną, a byli i tacy, którzy wręcz nazywali ten przedmiot przedmiotem heretyckim, a co za tym idzie — nie nadającym się do nauczania w szkołach.</u> | |
748 | + <u xml:id="u-39.8" who="#PoselMajKazimierz">Były też próby narzucenia kleryckiego przyobleczenia nauczycielom świeckim, bo do nauczania historii angażowano nauczycieli świeckich. Były więc próby wprowadzenia tego klerackiego przyobleczenia dla nauczycieli nauczających przedmiotów świeckich, nie tylko historii naturalnej, ale i innych, bo z czasem i do innych przedmiotów angażowani byli nauczyciele świeccy. Gorąco bronili przed tym nauczycielstwa świeckiego Staszic i Kołłątaj.</u> | |
749 | + <u xml:id="u-39.9" who="#PoselMajKazimierz">Domagano się również, żeby nauczyciele nauczający przedmiotów świeckich dawali dowód, że są ludźmi praktykującymi. Domagano się między innymi, żeby w okresie przedwielkanocnym wszyscy nauczyciele przedmiotów świeckich, świeccy nauczyciele, przystępowali do sakramentu spowiedzi i żeby składali dowód, że do tego sakramentu przystąpili.</u> | |
750 | + <u xml:id="u-39.10" who="#PoselMajKazimierz">I Staszic, i Kołłątaj, i sam Piramowicz robili wiele, by obronić szkołę Komisji Edukacji Narodowej przed tego rodzaju uwstecznieniem. Nie wszystko im się udało zrobić. Na pewien okres czasu nastąpiło cofnięcie się, jeśli chodzi o koncepcję programową tych szkół i metody nauczania, ale nie na długo. Wrócono do tej cennej tradycji w dobie Księstwa Warszawskiego, za czasów działania Izby Edukacji Narodowej, na czele której stali między innymi Staszic i Potocki.</u> | |
751 | + <u xml:id="u-39.11" who="#PoselMajKazimierz">Izba Edukacji Narodowej posunęła znacznie naprzód problem racjonalizowania treści w programach szkolnych, posunęła znacznie naprzód proces kształtowania poglądu naukowego młodzieży, która kształciła się nie tylko w szkołach średnich, ale kształciła się również i w szkołach prowadzonych przez tak zwane Towarzystwo Parafialne.</u> | |
752 | + <u xml:id="u-39.12" who="#PoselMajKazimierz">Następnie wzorem francuskim — jak wiadomo — wprowadzono instytuty jako uczelnie wyższe. Instytuty te miały charakter wyższych świeckich uczelni. W pierwszych latach Królestwa Kongresowego tradycje te były rozwijane. Chlubimy się dzisiaj tym, bo to wzbogacało naszą kulturę narodową, to wzbogacało nie tylko naszą myśl pedagogiczną, ale także kulturę społeczno-polityczną, to wzbogacało naszą kulturę duchową.</u> | |
753 | + <u xml:id="u-39.13" who="#PoselMajKazimierz">Jeżeli chodzi o dobę pozytywizmu, to przecież w społeczeństwie naszym — mimo że żyliśmy w warunkach niewoli politycznej — idea wprowadzenia do programów szkolnych tak zwanych realiów znalazła bardzo ładny oddźwięk. Tworzyliśmy gimnazja realne, średnie szkoły realne, tworzyły się polskie organizacje różnego rodzaju do prowadzenia tych szkół.</u> | |
754 | + <u xml:id="u-39.14" who="#PoselMajKazimierz">Wiemy, jak wielką rolę te gimnazja realne — w których dominowały przedmioty ścisłe, jak matematyka, fizyka, chemia i kosmografia — odegrały, jeśli chodzi o zracjonalizowanie kultury umysłowej naszego społeczeństwa. Uważamy, że to był postęp. Wiemy, że przedmioty realne bardzo nam pomogły w przygotowaniu społeczeństwa polskiego w zaborach do pracy pozytywistycznej, organicznej w zakresie rozwoju produkcji przemysłowej. Przyczyniły się one do pogłębienia procesu industrializacji ziem polskich.</u> | |
755 | + <u xml:id="u-39.15" who="#PoselMajKazimierz">A było to zwalczane. Gimnazja realistyczne uważano za szkoły gorsze od szkół typu humanistycznego, od gimnazjów ogólnokształcących. Dziś z odległości czasu wiemy, że ten typ kształcenia i wychowania odegrał bardzo poważną rolę, jeśli chodzi o kształtowanie właśnie naukowego poglądu na świat.</u> | |
756 | + <u xml:id="u-39.16" who="#PoselMajKazimierz">Nie obywało się to bez walki. Walka była ostra. Z pożółkłych, już bardzo pożółkłych kart w diariuszach sejmu galicyjskiego z lat osiemdziesiątych dowiadujemy się, jak ostrą walkę przeprowadzono w Sejmie Krajowym we Lwowie o treść nauczania. Oto wystąpił na trybunie sejmu galicyjskiego we Lwowie przedstawiciel ugrupowania konserwatywnego, tak zwanych ziemian podolskich, ugrupowania wspomaganego podówczas przez znakomitą część duchowieństwa, i z trybuny Sejmu Krajowego domagał się, by właśnie kształcenie nauczycieli dla szkół podstawowych na wsi prowadzić w dwuletnich seminariach nauczycielskich, przy czym seminaria te powinny być prowadzone przez zakony.</u> | |
757 | + <u xml:id="u-39.17" who="#PoselMajKazimierz">Na pewien czas utworzono dwuletnie szkoły przy klasztorach, które miały za zadanie kształcić nauczycieli dla szkół podstawowych — pospolitych, jak je wtedy nazywano, przy czym mówca, który te koncepcje wysunął, używał tego rodzaju argumentu, że jako kandydatów na uczniów tych seminariów przyklasztornych należy dobierać możliwie młodzież wiejską i małomiasteczkową, najmniej zdolną, bez aspiracji intelektualnych i społecznych, bo tego rodzaju kandydaci na nauczycieli nie będą budzić obaw natury społecznej. Zalecał, by nadmiar wiedzy nie spływał na nich. Ów poseł, który cieszył się znacznym poparciem, mówił, że nadmiar wiedzy, spływający na nauczyciela, tzn. na kandydata na nauczyciela, odbiera nauczycielowi w życiu doczesnym łaskę boską i pozbawia go nadziei osiągnięcia szczęścia w życiu pozagrobowym. — „Nadmiar wiedzy spływający na nauczyciela odbiera łąkę Boską, pozbawia nadziei szczęścia w życiu pozagrobowym i prowadzi do socjalizmu.” No, i mówca wyciągnął z tego wniosek, wniosek oczywiście znany, że należy uwstecznić programy zakładów kształcenia nauczycieli. Ów mówca jakby w proroczy sposób przewidział był, że istotnie nadmiar wiedzy, spływający na człowieka, wcześniej czy później doprowadzi go do ukształtowania naukowego poglądu na świat. I o ten naukowy pogląd na świat właśnie nam chodzi.</u> | |
758 | + <u xml:id="u-39.18" who="#PoselMajKazimierz">Czterdzieści dwa lata temu mieliśmy w Warszawie tak zwany sejm nauczycielski, któremu nie przewodniczył wyznawca filozofii materialistycznej, przewodniczył Kasprowicz, poeta i nauczyciel akademicki, ówczesny rektor Uniwersytetu Lwowskiego. Na tym to właśnie sejmie w 1919 r. — w kwietniu on się odbył w Warszawie — padały myśli, które dopiero dzisiaj jesteśmy w stanie zrealizować, myśli dotyczące właśnie ustroju szkolnego opartego na zasadzie jednolitości, którą uwzględnia przedłożony nam projekt ustawy o reformie szkolnej. Zasadę jednolitości, a więc zasadę, która mówi, że na szkole podstawowej 7-letniej, a w przyszłości 8-letmej, opierać się będzie system szkolnictwa zasadniczego zawodowego, a następnie system szkolnictwa średniego.</u> | |
759 | + <u xml:id="u-39.19" who="#PoselMajKazimierz">To jest duże osiągnięcie, gdy chodzi o proces demokratyzowania systemu oświaty i wychowania.</u> | |
760 | + <u xml:id="u-39.20" who="#PoselMajKazimierz">Otóż przypominam, że już 42 lata temu właśnie na tym sejmie nauczycielskim pod przewodnictwem poety Kasprowicza tego rodzaju poglądy były wypowiadane. Były również wypowiadane poglądy domagające się, aby dobierać takie treści nauczania i wychowania, które pozwolą ukształtować pogląd naukowy na świat dzieci, młodzieży czy dorosłych.</u> | |
761 | + <u xml:id="u-39.21" who="#PoselMajKazimierz">Mamy w historii polskiej myśli pedagogicznej, mamy poza sobą 4 wielkie kongresy pedagogiczne w okresie przedwojennym, które miały charakter kongresów naukowo-pedagogicznych. Otóż na tych to kongresach pogłębiona została koncepcja szkoły jednolitej, pogłębiona została koncepcja zasad, programów tych szkół w tym kierunku właśnie, że postulowano, by programy szkolne, poczynając od szkoły podstawowej, a kończąc na uczelniach wyższych, budowane były na podstawie najnowszych zdobyczy wiedzy, zarówno teoretycznej, jak i wiedzy technicznej, praktycznej. Jeden z naszych socjologów prof. Ludwik Krzywicki, którego wszystkie dzieła doczekały się w Polsce Ludowej pełnego wydania, pisał w tych swoich pracach i tak zresztą z katedry uniwersyteckiej nauczał, że naukowy pogląd na świat ukształtować może sobie człowiek tylko opierając się na założeniach filozofii materialistycznej. Istotnie profesor Ludwik Krzywicki stał na gruncie filozofii materialistycznej, stał na gruncie filozofii marksistowskiej.</u> | |
762 | + <u xml:id="u-39.22" who="#PoselMajKazimierz">Podobne poglądy, mimo że w ścisłym tego słowa znaczeniu marksistą nie był, wygłaszał i inny socjolog kultury, Stefan Czarnowski. W jego dziełach czy przyczynkach z zakresu socjologii kultury znajdziemy tego właśnie rodzaju myśli. Jeżeli chodzi o Krzywickiego, to powtarzał on ideę, którą wysunęli byli jeszcze racjonaliści, że człowiek ma prawo do własnego mózgu. I to prawo do własnego mózgu w pełni może realizować, opierając procesy poznawcze właśnie na filozofii materialistycznej.</u> | |
763 | + <u xml:id="u-39.23" who="#PoselMajKazimierz">Stąd wydaje mi się, że obawy wypowiedziane z tego miejsca, są obawami, które nie mają uzasadnienia, jeżeli chodzi o polską myśl pedagogiczno-naukową. Do tego, co tu powiedzieli moi przedmówcy, dodać trzeba, że socjalizm naukowy, jak to jego historia wykazuje, nie jest dogmatem. Socjalizm naukowy to nie jest wiedza-dogmat, lecz wiedza-stawania się.</u> | |
764 | + <u xml:id="u-39.24" who="#PoselMajKazimierz">Na przestrzeni przeszło 100-letniego istnienia socjalizmu naukowego widzimy, jakie przeobrażenia w nim nastąpiły, jakie przeobrażenia w nim się dokonały. Mówimy o marksizmie, o marksizmie-leninizmie. To samo już oznacza, że jeżeli chodzi o naukowy socjalizm, to podlegał on, podlega i będzie podlegał ewolucji twórczej.</u> | |
765 | + <u xml:id="u-39.25" who="#PoselMajKazimierz">Zasady, na jakich według ustawy będzie się opierał nasz system edukacyjny, są zasadami naukowymi, słusznymi. Zastrzeżenia kolegi Mazowieckiego, których wysłuchaliśmy, są chyba nieporozumieniem. Na Komisji Oświaty i Nauki ja i moi koledzy ze Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego głosowaliśmy za utrzymaniem zasady, że szkoła ma kształtować pogląd naukowy, będziemy więc za tym głosować i obecnie.</u> | |
766 | + <u xml:id="u-39.26" who="#PoselMajKazimierz">Trzeba przyznać, że kolega Mazowiecki, jeżeli chodzi o obiekcje, jakie był wysunął, uczynił to w sposób świadczący o wysokiej kulturze parlamentarnej. Z zadowoleniem trzeba przyjąć to, co był powiedział, a mianowicie, że środowisko, do którego on przynależy, pragnie razem z nami wszystkimi budować Polskę Ludową. Kolega Mazowiecki przedstawił się nam jako człowiek młody — w tym znaczeniu młody, że w Polsce Ludowej kształcił się, w Polsce Ludowej formował swój pogląd na świat. Obiekcje, jakie był wysunął, niewątpliwie dyktowało mu jego sumienie.</u> | |
767 | + <u xml:id="u-39.27" who="#PoselMajKazimierz">Ale czy w świetle tego, przez jakie drogi przeszła polska myśl pedagogiczna dotychczas, w świetle wymogów, jakie nam stawia doba dzisiejsza, obiekcje te są uzasadnione? Wydaje mi się, że ustawa, nad którą debatujemy, jest ustawą, która w niczym nie narusza wierzeń kolegi Mazowieckiego i w niczym nie narusza wierzeń innych osób przynależących do tego samego społeczeństwa wierzących, do jakiego przynależy kolega Mazowiecki.</u> | |
768 | + <u xml:id="u-39.28" who="#PoselMajKazimierz">Konstytucja nasza waruje swobodę sumienia. Konstytucja nasza zapewnia tolerancję. Wyrazem tego, że jesteśmy społeczeństwem tolerancyjnym i państwem tolerancyjnym, jest chociażby to, że wyłożyliśmy z budżetu państwa poważne kwoty na odbudowę zniszczonych kościołów, i to nie tylko zabytkowych. Ktoś by mógł powiedzieć, że szanujemy pamiątki kultury polskiej, ale nie tylko zabytkowe kościoły odbudowaliśmy.</u> | |
769 | + <u xml:id="u-39.29" who="#PoselMajKazimierz">Niedawno konferowaliśmy tu w Sejmie z przedstawicielami parlamentu w Peru, którzy ze zdziwieniem powtarzali w rozmowie z nami, z miłym zdziwieniem, jak to sami określili — że zastali w Polsce kościoły otwarte, że zobaczyli księży na ulicach Warszawy, że zobaczyli zakonnice. A przyjechali z kraju, w którym na krótko przed ich odlotem do Europy pisano i mówiono, że w Polsce kościoły są zamknięte, księża zamknięci, zakonnice również nie istnieją.</u> | |
770 | + <u xml:id="u-39.30" who="#PoselMajKazimierz">Pomijam już drastyczne opinie, jakie rzekomo miały dotrzeć do Peru, dotyczące stosunku mężczyzn w Polsce do zakonnic. Wysoka Izba daruje, że tych opinii nie będę tutaj powtarzał, chociaż przedstawiciele Peru powtórzyli nam właśnie głosy swojej prasy i głosy niektórych księży, bo i kazania w kościołach Peru — jak nam mówili — na tego rodzaju tematy były wygłaszane.</u> | |
771 | + <u xml:id="u-39.31" who="#PoselMajKazimierz">Otóż wydaje mi się, że trzeba zdać sobie sprawę z tego, że jeżeli czynimy jakieś obiekcje, czynimy jakieś zastrzeżenia, jak kolega Mazowiecki, to są to — powiedzmy — zastrzeżenia, które nie mogą nam przesłaniać zasadniczej idei rozwoju naszego państwa, naszego społeczeństwa. Kolega Mazowiecki zapewniał, że on i środowisko, w imieniu którego przemawia, to środowisko, które stoi na gruncie współpracy z wszystkimi ugrupowaniami politycznymi w Polsce stojącymi na gruncie filozofii materialistycznej, współpracy w imię budowy Polski, nowej Polski.</u> | |
772 | + <u xml:id="u-39.32" who="#PoselMajKazimierz">Zdawało się, że przemówienie swe kolega Mazowiecki zakończy oświadczeniem, że mimo tych zastrzeżeń on i jego ugrupowanie głosować będzie za ustawą. Wydawało mi się, że właśnie głos sumienia, głos patrioty nie może nic innego, jak tylko to podyktować. Oczywiście, Koledzy postąpią na pewno tak, jak głosi oświadczenie, któregośmy tutaj wysłuchali. Ale moje środowisko, środowisko chłopskie, cieszy się z tego, że nareszcie realizujemy, to o co ruch ludowy walczył, bo jest rzeczą znamienną, że pierwszym mówcą w sejmie galicyjskim we Lwowie, który przeciwstawił się wtedy stanowisku owego posła konserwatywnego, był chłop: dialektem odpowiedział, ale jakżeż rzeczowo! Chłop, ludowiec, nie stojący na gruncie marksizmu, nie stojący na gruncie filozofii materialistycznej. A jednak dał odpowiedź, w której mieściła się zapowiedź jutra. Otóż myślę, że jeżeliby chodziło o nasz system edukacyjny, to ustawa, jaką niewątpliwie uchwalimy obecnie, będzie ustawą, o której po latach mówić będą generacje, które po nas przyjdą: jak to dobrze się stało, źe w roku 1961 taka ustawa została uchwalona, bowiem pozwoliła nam ona dalej prowadzić dzieło budowy naszego życia gospodarczego, politycznego i kulturalnego.</u> | |
773 | + <u xml:id="u-39.33" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
774 | + </div> | |
775 | + <div xml:id="div-40"> | |
776 | + <u xml:id="u-40.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Głos ma poseł Józef Knapik.</u> | |
777 | + </div> | |
778 | + <div xml:id="div-41"> | |
779 | + <u xml:id="u-41.0" who="#PoselKnapikJozef">Wysoki Sejmie! W dniu 14 października 1773 r., a więc 188 lat temu, Sejm Rzeczypospolitej Polskiej uchwalił na wniosek Joachima Chreptowicza ustanowienie Komisji Edukacyjnej i po raz pierwszy wytyczył kierunki wychowania narodowego. Wszyscy zdajemy sobie sprawę ze skutków klasowego egoizmu szlachty XVIII wieku, który doprowadził wówczas ojczyznę naszą do utraty niepodległości, niemniej jednak ustanowienie Komisji Edukacyjnej było aktem, który na zawsze wszedł do postępowych tradycji narodu polskiego.</u> | |
780 | + <u xml:id="u-41.1" who="#PoselKnapikJozef">Dlatego wczytując się w tekst obecnie przedłożonego projektu rządowego ustawy o rozwoju systemu oświaty i wychowania^1^, znajdujemy w nim echa przodującej w XVIII wieku uchwały sejmu polskiego. Echa te wyrażają się w zasadach: jednolitości wykształcenia początkowego, średniego i wyższego, jednolitości kierownictwa całej oświaty, świeckiego charakteru nauczania, wreszcie w zasadzie przybliżenia szkoły do życia i nacisku na badanie przyrody.</u> | |
781 | + <u xml:id="u-41.2" who="#PoselKnapikJozef">Przez tych 188 lat, które minęły od owej chwili, wyboistą drogą szły dzieje polskiego szkolnictwa. W dobrej i złej doli, w sukcesach i klęskach świadomość zarówno najszerszych mas, jak i najświatlejszych umysłów narodu polskiego zdawała sobie z całą jasnością sprawę, że w wychowaniu narodowym i oświacie leży przyszłość i rozwój, a w ciemnocie i nieuctwie — upadek i niewola. Podczas tych dwóch wieków nie żyło ani jedno pokolenie, którego bojownicy oświaty nie kładliby podwalin pod polską szkołę w tej myśli, aby ją uczynić powszechną.</u> | |
782 | + <u xml:id="u-41.3" who="#PoselKnapikJozef">Wracając do przedłożonego projektu ustawy, trzeba stwierdzić, że nie jest ona zwykłym zabiegiem koordynacji różnych przepisów prawnych i uchylenia przestarzałych, ale stanowi również wyraz procesów rozwojowych, które szczególnie intensywnie przebiegają w krajach i wśród narodów budujących socjalizm. Wartością podstawowa projektu jest dążenie do zapewnienia harmonii miedzy wynikami nauczania i wychowania. Praktyka i doświadczenie epoki, w której żyjemy, wykazały dobitnie, że człowiek najlepiej, najbardziej współcześnie nauczony to jeszcze za mało, by go można bvło nazwać wartościowym członkiem społeczeństwa.</u> | |
783 | + <u xml:id="u-41.4" who="#PoselKnapikJozef">Im bardziej taki człowiek poznaje tajemnice nauki i techniki, tym większa zachodzi możliwość, że potrafi skutecznie robić również rzeczy złe. Dopiero człowiek wychowany w duchu określonej humanistycznej moralności, z wpojonymi zasadami umiłowania ojczyzny, pokoju, wolności, sprawiedliwości społecznej i braterstwa z ludźmi pracy wszystkich krajów może w pełni gwarantować właściwe wykorzystanie Wartości nauki.</u> | |
784 | + <u xml:id="u-41.5" who="#PoselKnapikJozef">Współczesna szkoła socjalistyczna będzie uczyć, wychowując równocześnie w duchu wykorzystywania przyswojonych wiadomości humanistycznych i technicznych dla dobra swojego narodu i całej ludzkości.</u> | |
785 | + <u xml:id="u-41.6" who="#PoselKnapikJozef">Mówiąc o umiłowaniu ojczyzny i poszanowaniu tradycji narodowych, szkoła powinna jeszcze mocniej niż dotychczas wiążąc pojęcia bohaterstwa z szacunkiem dla pracy, poświecenia społecznego i osiągnięć naukowych. Otóż, niestety, miłość do przeszłości narodowej, do naszej wielkiej i pięknej tysiącletniej przeszłości nie jest dostatecznie krzewiona — często przez nierozumienie ideałów socjalistycznych.</u> | |
786 | + <u xml:id="u-41.7" who="#PoselKnapikJozef">Z całą siłą chciałbym podkreślić tak słuszną i za mało dotychczas stosowaną, wyrażoną w projekcie ustawy zasadę kultu dla przeszłości, dla tego, co w niej było postępowe, wolnościowe, a także dla tego, co było obroną ziemi ojczystej przed wrogą agresją. Trzeba powiedzieć jasno. że humanistyczna treść wychowania młodych pokoleń powinna się wyrażać we współczesnej Polsce w głębokim powiązaniu założeń socjalistycznych i patriotycznych.</u> | |
787 | + <u xml:id="u-41.8" who="#PoselKnapikJozef">Zagadnienie wychowywania jest bodajże trudniejszym problemem od zagadnień nauczania. Stawia ono przed nami konieczność szybszego niż dotąd przygotowania kadr nauczycielskich i rzeczywistego podniesienia powołania nauczycielskiego do najwyższej rangi społecznej.</u> | |
788 | + <u xml:id="u-41.9" who="#PoselKnapikJozef">Projekt ustawy o rozwoju systemu oświaty i wychowania przy omawianiu zadań liceów ogólnokształcących obok nacisku na wykształcenie ogólne kładzie poważny nacisk na politechnizację. Po prostu rozwój nowoczesnej cywilizacji, usuwanie przez pogłębiającą się rewolucję socjalistyczną naszego wielowiekowego opóźnienia technicznego zmuszały do zapoznawania młodzieży w większym niż dotychczas zakresie z prawami techniki, która tak mocno wkracza we wszystkie dziedziny naszego życia.</u> | |
789 | + <u xml:id="u-41.10" who="#PoselKnapikJozef">Niejednokrotnie jednak jesteśmy świadkami przeciwstawiania politechnizacji wykształceniu humanistycznemu, jakby w istocie te pojęcia były w drugiej połowie XX wieku antagonistyczne i wykluczały się nawzajem. Politechnizacja w szkole ogólnokształcącej jest koniecznością naszych czasów i powinna być realizowana z całą konsekwencją. Wszechstronny rozwój uczniów, o którym mówi projekt ustawy, możliwy jest jednak do osiągnięcia tylko wtedy, gdy programy harmonizują wiadomości humanistyczne z politechnizacją.</u> | |
790 | + <u xml:id="u-41.11" who="#PoselKnapikJozef">Wypowiadając się na temat projektu, nie sposób nie poruszyć choćby krótko doniosłego zagadnienia wykształcenia rolniczego. Omawiają je artykuły 14 i 30 (posługuję się numeracją artykułów zaproponowaną przez Komisję), przewidując dwustopniowość zdobywania wiedzy rolniczej. Na szczeblu podstawowym — szkoła przysposobienia rolniczego, i na szczeblu średnim — w rolniczych szkołach specjalistycznych. Włącza to wykształcenie rolnicze w nurt rozwoju oświaty i wychowania w państwie, stwarzając warunki do ostatecznego przezwyciężenia pokutujących jeszcze przesadów tego rodzaju, że do pracy w rolnictwie wystarcza jedynie praktyka i tradycyjne, przechodzące z ojca na syna doświadczenie. Wobec tych zanikających wprawdzie, ale wciąż jeszcze pokutujących poglądów, zwłaszcza wówczas, gdy przystąpienie do pracy produkcyjnej młodej siły roboczej jest związane ze zwiększeniem dochodów rodziny chłopskiej, specjalnej wagi nabiera art. 15 ustawy, mówiący o możliwości wprowadzenia obowiązku kształcenia zawodowego dla młodzieży rolniczej do lat 18. Gwarantuje to ochronę młodzieży przed zbyt wczesnym rozpoczynaniem wyczerpującej i w konsekwencji mało produktywnej pracy zawodowej. Pozwala rozsądnie i planowo rozwiązywać sprawy zatrudnienia, a przede wszystkim — staje się podstawa podnoszenia poziomu naszego rolnictwa, którego unowocześnienie bez wykwalifikowanej kadry specjalistycznej jest niemożliwe.</u> | |
791 | + <u xml:id="u-41.12" who="#PoselKnapikJozef">Wysoki Sejmie! Przemawiam tu jednak jako przedstawiciel Stowarzyszenia „Pax”, dlatego jest rzeczą naturalną omówienie przeze mnie spraw związanych ze świeckością szkoły, który to problem żywotnie interesuje szerokie kręgi społeczeństwa, wyznającego światopogląd katolicki.</u> | |
792 | + <u xml:id="u-41.13" who="#PoselKnapikJozef">Art. 2 ustawy bardzo wyraźnie precyzuje: — „Całokształt nauczania i wychowania ma charakter świecki”. Jesteśmy przekonani, że ustawowe przesądzenie świeckości naszego szkolnictwa może usunąć wiele spraw konfliktowych, jakie wynikały między wierzącymi a niewierzącymi, i bynajmniej nie musi ograniczać możliwości religijnego wychowywania tych dzieci, których rodzice tego sobie życzą.</u> | |
793 | + <u xml:id="u-41.14" who="#PoselKnapikJozef">Myśl o świeckiej szkole przewijała się przez cały okres istnienia Polski Ludowej. Ruch społecznie postępowy katolików bardzo wyraźnie widział chroniczny charakter powyższych konfliktów i zdawał sobie sprawę z tego, że istniejące w państwie ludowym odrębności światopoglądowe domagają się rozgraniczenia nauczania religii od systemu szkolnictwa. Dlatego konsekwentnie opowiadaliśmy się za systemem nauczania religii przez pozaszkolne punkty katechetyczne, rozbudowane zgodnie z potrzebami całego wierzącego społeczeństwa, punkty katechetyczne organizowane nie tylko za wiedzą, ale i za aprobatą państwa.</u> | |
794 | + <u xml:id="u-41.15" who="#PoselKnapikJozef">Rzecz prosta — dokonując z punktu widzenia Polaka wierzącego tak doniosłego aktu, jakim jest opowiedzenie się publiczne za świeckością szkoły w naszym kraju, Czuję się jednocześnie zobowiązany do ponownego rzutu oka na dzieje oświaty w Polsce. Nauka była uprawiana w Polsce — jak w całej Europie — przez duchowieństwo. Od niezliczonych bezimiennych wiejskich plebanów — prawie jedynych nauczycieli czytania i pisania — do światłych uczonych Akademi Krakowskiej ciągnie się przez wieki szereg tych, którzy w decydującej mierze zapewniali rozwój wykształcenia poszczególnych pokoleń polskich. Podkreślając te zasługi duchowieństwa w naszych dziejach, powiedzieć trzeba jednak wyraźnie, że według nauki Kościoła zadaniem jego, niezależnym od okresu historycznego, jest nauczanie zasad wiary i moralności.</u> | |
795 | + <u xml:id="u-41.16" who="#PoselKnapikJozef">Wracając więc do zagadnienia punktów katechetycznych trzeba stwierdzić, że realność ich funkcjonowania w terenie i możliwość zapewnienia nauczania religii dla wszystkich kierowanych przez rodziców dzieci stanowi zasadniczy element wolności i swobody dla ludzi wierzących. Dla nas, ludzi wierzących w Polsce, istnieje logiczny związek między zrozumieniem dla świeckości szkoły i pilną potrzebą rozbudowy liczby punktów pozaszkolnego nauczania religii.</u> | |
796 | + <u xml:id="u-41.17" who="#PoselKnapikJozef">Opowiedzenie się za świeckością szkoły jest ze strony ruchu społecznie postępowego katolików polskich wyrazem rozumnego przekonania o realności tworzenia doczesnych warunków do pełnienia przez kościół jego misji w świecie socjalistycznym. Odrzucamy z góry wszelkie znane nam pogłoski, komentarze, insynuacje, rozsiewane w kontekście do omawianej ustawy o przejściowej perspektywie funkcjonowania punktów katechetycznych.</u> | |
797 | + <u xml:id="u-41.18" who="#PoselKnapikJozef">W Polsce wspólnie budujemy ustrój sprawiedliwości społecznej bez względu na różnice światopoglądowe i w pełni poczucia, że ojczyzna socjalistyczna jest naszym wspólnym dziełem i że tylko przez zgodne pomnażanie jej dóbr duchowych i materialnych można konkretnie realizować chrześcijańską zasadę miłości człowieka do człowieka. Warto podkreślić, że zasada ta nie jest wyłącznie zobowiązaniem światopoglądowym katolików. Stanowi ona przecież także zasadniczy składnik socjalistycznego humanizmu, który jest siłą motoryczną współczesnych ruchów rewolucyjnych i narodowo-wyzwoleńczych.</u> | |
798 | + <u xml:id="u-41.19" who="#PoselKnapikJozef">I na tym tle niech mi jednak wolno będzie uczynić tutaj wybiegającą poza mury tej sali dygresję. Korzystam z tej trybuny, aby i tą drogą zwrócić się do wszystkich ośrodków myśli chrześcijańskiej, które z tak wielką nadzieją oczekują soboru zwołanego przez papieża Jana XXIII, soboru, którego zadaniem ma być nie tylko zbliżenie wyznań chrześcijańskich, ale zapewnienie żywej obecności Kościoła w nieustannie postępującym rozwoju społecznym. Wiemy, że przebieg współżycia katolików i marksistów w Polsce specjalnie i od dawna interesuje cały świat katolicki. Dlatego zwracamy się do ośrodków myśli chrześcijańskiej, aby wykazywały w przededniu soboru szkodliwość łączenia Kościoła z ustrojem kapitalistycznym. Zdaniem naszym, chrześcijanie na całym świecie powinni dowieść ze swojej strony, że jest nieprawdą, iż nie można znaleźć drogi współpracy i zrozumienia z niewierzącymi dla budowania postępu i dobrobytu. Tej drogi trzeba szukać uparcie, niezłomnie, zdecydowanie.</u> | |
799 | + <u xml:id="u-41.20" who="#PoselKnapikJozef">Świadomość różnic filozoficznych w stosunku do twórców nowego ustroju nie może prowadzić na drogę oportunizmu i kapitulacji z obowiązków obywatelskich i narodowych. Chrześcijanie na całym świecie powinni angażować się z własnych pozycji światopoglądowych w pierwszy, a nie ostatni szereg postępu społecznego.</u> | |
800 | + <u xml:id="u-41.21" who="#PoselKnapikJozef">Wysoki Sejmie! Kończąc moje wystąpienie w dyskusji nad ustawą o rozwoju systemu nauczania i wychowania, uważam za niezbędne zwrócenie uwagi na doniosłe sformułowanie zawarte w art. 39 ust. 3. W punkcie tym akt ustawodawczy stwarza między innymi podstawy prawne — mimo przyjęcia zasady świeckości nauczania — dla pracy duchowieństwa w punktach katechetycznych, jest to nie tylko rzeczowa ocena stanu faktycznego, lecz również właściwe zastosowanie zasady rozdziału Kościoła i państwa, umożliwiające władzom duchownym i wierzącym rodzicom wypełnianie obowiązków ich powołania.</u> | |
801 | + <u xml:id="u-41.22" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
802 | + </div> | |
803 | + <div xml:id="div-42"> | |
804 | + <u xml:id="u-42.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Głos ma poseł Marian Renke.</u> | |
805 | + </div> | |
806 | + <div xml:id="div-43"> | |
807 | + <u xml:id="u-43.0" who="#PoselRenkeMarian">Wysoki Sejmie! Przedłożony projekt ustawy o rozwoju systemu oświaty i wychowania jest niewątpliwie — jak to już podkreślali moi przedmówcy — aktem wielkiej wagi, mającym ogromne znaczenie ogólno narodowe.</u> | |
808 | + <u xml:id="u-43.1" who="#PoselRenkeMarian">Ustawa wprowadza 8-letnią szkołę podstawową, zakłada wszechstronny rozwój szkolnictwa zawodowego i ogólnokształcącego, którym obejmiemy przeważającą część absolwentów szkół podstawowych, dalsze rozszerzenie kształcenia i dokształcania pracujących, zapewnia wzrost poziomu nauczania i wychowania w szkołach oraz szeroko pojętą opiekę wychowawczą nad dziećmi i młodzieżą.</u> | |
809 | + <u xml:id="u-43.2" who="#PoselRenkeMarian">Wszystko to czyni z niej dokument o szczególnej wymowie i doniosłości z punktu widzenia młodego pokolenia, jego przyszłości i perspektyw rozwojowych.</u> | |
810 | + <u xml:id="u-43.3" who="#PoselRenkeMarian">Jestem działaczem młodzieżowym i z problemami, o których dziś dyskutujemy, mam — że się tak wyrażę — do czynienia na co dzień. Z tym większym zadowoleniem pragnę stwierdzić fakt, iż proponowana ustawa w sposób jasny i prawidłowy Określa podstawowe założenia programowe i ideowo-wychowawcze naszej szkoły, założenia odpowiadające wymogom współczesnego poziomu cywilizacji i potrzebom budownictwa socjalistycznego w naszym kraju. Tym wymogom powinny być podporządkowane wszystkie poczynania szkoły.</u> | |
811 | + <u xml:id="u-43.4" who="#PoselRenkeMarian">Wynika stąd oczywista konieczność zapewnienia jednolitości i wyraźnego kierunku procesu nauczania i wychowania w szkole. W toku dyskusji, jakie toczyły się przez kilka lat na temat systemu oświaty i pracy szkolnictwa, problem ten był niejednokrotnie podnoszony przez nauczycieli i wielu rodziców, był bardzo szeroko omawiany również wśród samej młodzieży. Dobrze więc się stało — i uważam to za wielkie osiągnięcie przedłożonego projektu ustawy — iż w art. 2 (według numeracji ustalonej przez Komisję) w tej ustawie w sposób jednoznaczny Określa się świecki charakter naszej szkoły.</u> | |
812 | + <u xml:id="u-43.5" who="#PoselRenkeMarian">Równocześnie szkoła nie może być — i jak wiemy nigdy to się nie zdarzało — wychowawczo obojętna, jakaś abstrakcyjnie neutralna. Mówił już na ten temat poseł Mazowiecki zastrzegając się, że nie ma takiej intencji, by postulować szkołę neutralną, szkołę wychowawczo obojętną. Ja jednak uważam, że mimo zastrzeżeń — to, co poseł Mazowiecki zaproponował, można rozumieć jako propozycje szkoły neutralnej, szkoły wychowawczo obojętnej, a więc szkoły w gruncie rzeczy nie do przyjęcia. Poseł Mazowiecki mówił mianowicie o tym, że funkcja szkoły powinna się ograniczyć do lojalnego informowania wychowanków-uczniów. Wydaje mi się, że takie postawienie sprawy jest nie do przyjęcia. Byłoby to sprzeczne z istotą szkoły, z samym jej powołaniem.</u> | |
813 | + <u xml:id="u-43.6" who="#PoselRenkeMarian">Okres nauki w szkole jest okresem kształtowania się poglądów młodego człowieka na świat, jest okresem krystalizowania się jego postawy wobec otaczających go zjawisk, wobec życia. Nauczanie i wychowanie prowadzone w naszej szkole powinno służyć kształtowaniu takiego poglądu na świat, który zapewniałby najbardziej wszechstronny rozwój osobowości młodego człowieka, pełne wyzwolenie jego możliwości twórczych i szeroko pojętej aktywności, a więc powinno służyć kształtowaniu naukowego poglądu na świat.</u> | |
814 | + <u xml:id="u-43.7" who="#PoselRenkeMarian">Każdy rozumie, że takie postawienie sprawy w niczym nie ogranicza możliwości uprawiania kultu religijnego przez młodzież z rodzin wierzących i również nie może być takie postawienie sprawy rozumiane jako podważanie z asa dy swobody wyboru światopoglądowego. Sprawę kształtowania światopoglądu młodego człowieka należy traktować w całej jej złożoności, rozpatrywać problem ten jako problem bardzo złożonego i długotrwałego procesu.</u> | |
815 | + <u xml:id="u-43.8" who="#PoselRenkeMarian">W projekcie ustawy idzie o aktywny i ukierunkowany wpływ szkoły na ten proces, a ukierunkowanie tego wpływu może być tylko takie, jak jest to sformułowane w przedłożonym projekcie ustawy.</u> | |
816 | + <u xml:id="u-43.9" who="#PoselRenkeMarian">Muszę powiedzieć, że w okresie poprzedzającym naszą debatę miałem okazję przeprowadzania na ten temat wielu rozmów i dyskusji zarówno w okręgu wyborczym, jak i w innych środowiskach zainteresowanych sprawami oświaty i wychowania.</u> | |
817 | + <u xml:id="u-43.10" who="#PoselRenkeMarian">Mogę między innymi na tej podstawie z całym przekonaniem twierdzić, że założenia projektu ustawy znajdą pełne zrozumienie i poparcie wśród szerokich rzesz rodziców, nauczycieli i wychowawców, wśród młodzieży. Myślę w tym wypadku nie tylko o tych pedagogach i działaczach, dla których przyjęcie ustawy w przedłożonym brzmieniu oznaczać będzie zrealizowanie ich własnych dążeń i wysiłków, ale o szerokich kręgach naszego społeczeństwa, dla którego troskę największą stanowi zapewnienie zdrowego rozwoju młodego pokolenia oraz pełne i jak najbardziej skuteczne przygotowanie go do życia i pracy w kraju budującym socjalizm, kraju w przyszłości socjalistycznym.</u> | |
818 | + <u xml:id="u-43.11" who="#PoselRenkeMarian">Dotychczasowy poziom pracy wychowawczej szkoły z całą pewnością nie jest jeszcze zadowalający. Zaniedbania w tej dziedzinie wielokrotnie już poddawane były krytyce, między innymi ze strony samych nauczycieli. Mówią o nich także materiały VII Plenum Komitetu Centralnego PZPR. Sądzę więc, że w działalności władz oświatowych i wszystkich współdziałających z nimi należy zwrócić szczególną uwagę na konsekwentną realizację tych postanowień ustawy, które dotyczą spraw wychowania. Między innymi wielkie znaczenie miałoby pełniejsze zespolenie często rozproszonych dotychczasowych wysiłków samej szkoły, nauczycieli i innych placówek oświatowo-wychowawczych, organizacji młodzieżowych, komitetów rodzicielskich itp.</u> | |
819 | + <u xml:id="u-43.12" who="#PoselRenkeMarian">Jeżeli idzie o organizacje młodzieżowe, to powinniśmy uczynić znacznie więcej dla zapewnienia szerokiego rozwoju ruchu umysłowego i aktywnego działania społecznego samej młodzieży szkolnej, gdyż jest to nieodzowny element zarówno wychowania naprawdę pełnowartościowej jednostki, jak i kształtowania kolektywów uczniowskich, których rola w procesie wychowania jest nie tylko bardzo poważna, ale i po prostu niezbędna. W tym też powinno wyrażać się przede wszystkim współuczestnictwo samorządnych organizacji młodzieży w realizacji tych zadań, jakie stają przed szkolą.</u> | |
820 | + <u xml:id="u-43.13" who="#PoselRenkeMarian">Dostrzegamy również poważne możliwości i obowiązki naszych organizacji w tak ważnej dziedzinie, jaką jest zapewnienie szerokiej więzi szkoły i uczącej się młodzieży z życiem społecznym kraju, z zakładami pracy, z produkcją. Z przekonaniem można stwierdzić, że bez zapewnienia tej więzi niemożliwe jest zrealizowanie zadania lepszego przygotowania młodzieży do pracy i życia społecznego. Tymczasem dotychczasowe doświadczenia w tym względzie nie są najlepsze. Kontakty szkoła-zakład, jak mnie się wydaje, są jeszcze bardzo sporadyczne, odświętne i co najważniejsze — zbyt wąskie. Najczęściej nie mają one charakteru — powiedziałbym — szerokiego styku samej uczącej się w szkołach młodzieży z problematyką zakładów, z ludźmi pracy, z młodzieżą pracującą.</u> | |
821 | + <u xml:id="u-43.14" who="#PoselRenkeMarian">Aby zmienić ten stan rzeczy, konieczny jest wysiłek kierownictw zakładów i kierownictw szkół, konieczna jest również aktywna działalność organizacji młodzieży. W tym zakresie może i powinien zrobić bardzo wiele przede wszystkim Związek Młodzieży Socjalistycznej, prowadzący pracę zarówno wśród młodzieży robotniczej, jak i szkolnej.</u> | |
822 | + <u xml:id="u-43.15" who="#PoselRenkeMarian">Pozwólcie, Obywatele Posłowie, że poświęcę jeszcze kilka słów sprawie bardzo nam bliskiej, sprawie kształcenia i dokształcania pracujących. W ostatnich latach zarówno Sejm, jak i rząd podjęły w tej dziedzinie wiele doniosłych decyzji. Słusznie zajmuje też ona wiele miejsca w przedłożonym projekcie ustawy. Jest to sprawa wielkiej wagi, jeśli uwzględnić choćby tylko to, że około 900 tys. ludzi zatrudnionych w gospodarce uspołecznionej nie ma ukończonego wykształcenia podstawowego, a setki tysięcy pracujących nie mają odpowiedniego przygotowania zawodowego, lecz jedynie przyuczenie do wykonywania określonych czynności.</u> | |
823 | + <u xml:id="u-43.16" who="#PoselRenkeMarian">Obecnie na skutek rozwoju gospodarki narodowej, postępu techniki, a także działania wspomnianych przeze mnie decyzji — obserwujemy wśród młodzieży pracującej stale rosnące zainteresowanie sprawa podnoszenia poziomu wykształcenia i kwalifikacji zawodowych. Istnieją również wyjątkowo szerokie — nie do pomyślenia w Polsce kapitalistycznej — możliwości w tvm zakresie stworzone przez państwo. I młodzież coraz powszechniej z tych możliwości korzysta.</u> | |
824 | + <u xml:id="u-43.17" who="#PoselRenkeMarian">Nie możemy być jednak w pełni zadowoleni. Chciałbym zwłaszcza zwrócić uwagę na trzy problemy.</u> | |
825 | + <u xml:id="u-43.18" who="#PoselRenkeMarian">Po pierwsze: stosunkowo często spotykamy się jeszcze z faktami nierealizowania obowiązujących w dziedzinie szkolenia i dokształcania ustaw i zarządzeń przez zakłady pracy, a nawet przez resorty. Wymienić tutaj można dla przykładu problem zatrudnienia i nauczania młodocianych w zakładach pracy. Kontrola przeprowadzona w tej sprawie przez związki zawodowe i ZMS ujawniła wiele bardzo istotnych nieprawidłowości i zaniedbań. Sądzę, że materiały tej kontroli powinny wreszcie zaniepokoić odpowiednie ministerstwa i instytucje.</u> | |
826 | + <u xml:id="u-43.19" who="#PoselRenkeMarian">Po drugie: obecnie zakłady pracy, na które spadło bardzo wiele zadań szkoleniowych, często nie są organizacyjnie przygotowane do tego, by móc je w pełni realizować. Sprawa ta, kilkakrotnie już podnoszona, między innymi także na ostatnim plenum CRZZ, wymaga rozważenia przez rząd. Wydaje się, że zachodzi potrzeba wzmocnienia komórek organizacyjnych, zajmujących się sprawami szkolenia w zakładach i w resortach gospodarczych tak, by mogły one kompleksowo rozwiązywać stojące przed nimi bardzo poważne i coraz większe zadania.</u> | |
827 | + <u xml:id="u-43.20" who="#PoselRenkeMarian">Wreszcie raz jeszcze chciałbym zwrócić uwagę na konieczność ściślejszego koordynowania zarówno w terenie, jak i w skali kraju wysiłków różnych władz, instytucji i organizacji zajmujących się problemem kształcenia i dokształcania pracujących. Mam na myśli taką koordynację, która zapewniłaby z jednej strony najbardziej celowe wykorzystywanie środków, a z drugiej — zapewniała szerokie możliwości rozwoju społecznej inicjatywy na polu upowszechnienia oświaty, gdyż społeczna inicjatywa, społeczna działalność różnych organizacji, w tym również młodzieżowych w tym zakresie — jest bardzo celowa i wręcz niezbędna. Pragnę wyrazić przekonanie, że tak właśnie zrealizowany będzie art. 27 ust. 3.</u> | |
828 | + <u xml:id="u-43.21" who="#PoselRenkeMarian">Wysoki Sejmie! Kończąc chciałbym raz jeszcze podkreślić, że przyjęcie projektu ustawy, która w pewnym sensie zamyka kilkuletni okres szerokiej dyskusji o szkolnictwie, oznaczać będzie zapewnienie warunków do dalszego szybkiego i wszechstronnego, rozwoju oświaty i kultury narodowej, oznaczać będzie zapewnienie dalszego postępu naszego kraju.</u> | |
829 | + <u xml:id="u-43.22" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
830 | + </div> | |
831 | + <div xml:id="div-44"> | |
832 | + <u xml:id="u-44.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Głos ma poseł Zygmunt Filipowicz.</u> | |
833 | + </div> | |
834 | + <div xml:id="div-45"> | |
835 | + <u xml:id="u-45.0" who="#PoselFilipowiczZygmunt">Panie Marszałku, Wysoki Sejmie! Mam zaszczyt przemawiać w imieniu środowiska ludzi wierzących, którzy skupili się wokół Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego. Stowarzyszenie nasze — jak wiadomo Wysokiemu Sejmowi — już od pierwszej chwili swego powstania współpracuje nad realizacją zadań i celów ustroju socjalistycznego w Polsce.</u> | |
836 | + <u xml:id="u-45.1" who="#PoselFilipowiczZygmunt">Ustawa o rozwoju systemu oświaty i wychowania, która jest przedmiotem dzisiejszych obrad Sejmu, dotyczy dziedziny, do której wraz z całym społeczeństwem przywiązujemy wielką wagę. Nawet na tle innych naszych sukcesów dorobek i perspektywy na przyszłość we wszystkim, co łączy się z naszą młodzieżą, są doprawdy imponujące.</u> | |
837 | + <u xml:id="u-45.2" who="#PoselFilipowiczZygmunt">Aczkolwiek jest to zjawisko naturalne w ustroju socjalistycznym, warto — naszym zdaniem — podkreślić ten fakt w dzisiejszej debacie. W roku 1939 było w Polsce około 50 tysięcy studentów na wyższych uczelniach, a dzisiaj mamy ich przeszło 3 razy więcej. Podobny stan rzeczy jest w każdej dziedzinie, związanej z oświatą i wychowaniem. Oświata i wychowa- nie są to pojęcia organicznie ze sobą związane. Są one kierowane, nadzorowane i finansowane przez właściwe organy władzy państwowej. Tak jest i tak być u nas powinno. Tak jest przecież w każdym nowoczesnym państwie niezależnie od jego ustroju.</u> | |
838 | + <u xml:id="u-45.3" who="#PoselFilipowiczZygmunt">Całość systemu szkolnictwa ma u nas charakter laicki, świecki. Nie stoi to, naszym zdaniem, w kolizji lub w sprzeczności z istnieniem i normalnym rozwojem w naszym kraju licznej społeczności ludzi wierzących.</u> | |
839 | + <u xml:id="u-45.4" who="#PoselFilipowiczZygmunt">Szczególnego podkreślenia wymaga określone ustawą prawo do udziału rodziny i rodziców w procesie wychowawczym szkoły. Wydaje nam się, że to jest zagadnienie ważne. Wymienione w projekcie ustawy cele szkoły i placówek oświatowo-wychowawczych, takie jak: miłość ojczyzny, pokój, wolność, sprawiedliwość społeczna i braterstwo — są nam wszystkim równie drogie i wszyscy będziemy konsekwentnie dążyć do ich realizacji w życiu publicznym i prywatnym.</u> | |
840 | + <u xml:id="u-45.5" who="#PoselFilipowiczZygmunt">Projekt ustawy zawiera natomiast w art. 39 ust. 2 takie ustalenie: „Wszelka pozaszkolna działalność oświatowa i wychowawcza oraz inne formy pracy z dziećmi i młodzieżą podlegają nadzorowi Ministra Oświaty, który może ustalać zasady i warunki prowadzenia tej działalności lub pracy.” Ustalenie to budzi wątpliwości z punktu widzenia społeczności ludzi wierzących. Chodzi nam jedynie o to, by pozaszkolna działalność religijna, oświatowa i wychowawcza kleru lub laików nie była przy ustalaniu zasad i warunków krępowana inaczej lub z innych powodów niż w ramach ogólnie obowiązujących przepisów administracyjnych lub porządkowych. Stoimy bowiem wyraźnie na stanowisku, że nauka religii i działalność oświatowa i wychowawcza w duchu zasad chrześcijańskich nie tylko nie godzi w postawę dobrego obywatela w państwie socjalistycznym, ale taka postawę podtrzymuje i pogłębia.</u> | |
841 | + <u xml:id="u-45.6" who="#PoselFilipowiczZygmunt">Wysoki Sejmie! Wypowiedź posła Werblana jako sprawozdawcy tej ustawy i posła Jarosińskiego — zgodne zresztą z wytycznymi wygłaszanymi już wielokrotnie przez partię i rząd, a mianowicie, że nie leży w intencji partii i rządu krępowanie religijnej działalności wychowawczej Kościoła — usuwają nasze wątpliwości. Pozwala to nam głosować za tą ustawą. Będziemy głosować za ustawą, by raz jeszcze podkreślić, że — naszym zdaniem — wszystkie wypowiedzi i kroki konsolidujące więź Frontu Jedności Narodu, do którego należymy, stanowią konieczny impuls do ofiarnej pracy dla wspólnego dobra, któremu na imię Polska Rzeczpospolita Ludowa.</u> | |
842 | + <u xml:id="u-45.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
843 | + </div> | |
844 | + <div xml:id="div-46"> | |
845 | + <u xml:id="u-46.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Głos ma poseł Roman Stachoń.</u> | |
846 | + </div> | |
847 | + <div xml:id="div-47"> | |
848 | + <u xml:id="u-47.0" who="#PoselStachonRoman">Wysoki Sejmie! Jako poseł ziemi katowickiej, stanowiącej centrum naszego przemysłu, pragnę wyrazić głębokie zadowolenie z faktu wniesienia pod dzisiejsze obrady Sejmu projektu ustawy o rozwoju systemu oświaty i wychowania.</u> | |
849 | + <u xml:id="u-47.1" who="#PoselStachonRoman">Ustawa ta stwarza podstawę do dalszego, bardziej odpowiadającego potrzebom naszego kraju rozwoju kształcenia i wychowania młodzieży, którego kierunki określiło VII Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w sprawie reformy szkolnictwa podstawowego i średniego.</u> | |
850 | + <u xml:id="u-47.2" who="#PoselStachonRoman">Sprawy reformy szkolnictwa podstawowego i średniego żywo interesują całe społeczeństwo. Ze szczególnym zainteresowaniem odnosi się do niej klasa robotnicza, widząc w przeprowadzanej reformie drogę do dalszego podniesienia poziomu oświaty i kultury, a tym samym — lepszego przygotowania młodzieży do pracy zawodowej i aktywnego udziału w życiu społecznym.</u> | |
851 | + <u xml:id="u-47.3" who="#PoselStachonRoman">Klasa robotnicza Śląska i Zagłębia, w całej rozciągłości poprze postanowienia zawarte w uchwale VII Plenum Komitetu Centralnego Partii i omawianym dziś projekcie ustawy, zwiększając swój wkład w społeczną akcję budowy szkół, ich wyposażenie czynem społecznym oraz: poprawę nauczania i wychowania młodzieży przez: powszechną opiekę zakładów pracy nad szkołami i wreszcie — co jest niezmiernie ważne — podnoszeniem swych kwalifikacji. Jako przedstawiciel ruchu zawodowego pragnę poświęcić nieco więcej uwagi zagadnieniu kształcenia i dokształcania pracujących, które znalazło również swój wyraz w rządowym projekcie ustawy.</u> | |
852 | + <u xml:id="u-47.4" who="#PoselStachonRoman">Ruch zawodowy, współodpowiedzialny za rozwój naszej gospodarki i kultury, ma szczególny obowiązek troszczyć się o kształcenie zawodowe oraz podnoszenie wiedzy i kwalifikacji ogółu pracujących. Kraj nasz ma coraz więcej nowoczesnych maszyn i urządzeń, które zmniejszają trud fizyczny robotnika i podnoszą wydajność jego pracy. W licznych gałęziach przemysłu wprowadza się nowe, technicznie uzasadnione normy, polepsza organizację i warunki pracy. Aby jednak móc lepiej wykorzystać zdobycze współczesnej nauki i techniki, by tym samym szybciej następował dalszy rozwój gospodarki i kultury, by móc w pełni wykorzystać szerokie możliwości dalszego rozwoju demokracji i samorządności robotniczej, potrzebne są nam coraz lepiej wyszkolone kadry, konieczne jest rozszerzenie i ulepszenie systemu kształcenia, dokształcania i doskonalenia kwalifikacji kadr zatrudnionych w gospodarce uspołecznionej. Jest to pilne, bieżące, a jednocześnie perspektywiczne zadanie, którego podstawę stanowić będzie reforma ustroju szkolnego. Problem ten był przedmiotem specjalnych obrad XIII Plenum Centralnej Rady Związków Zawodowych w dniach 7 i 8 lipca br.</u> | |
853 | + <u xml:id="u-47.5" who="#PoselStachonRoman">Jednym z zagadnień, któremu XIII Plenum CRZZ poświęciło szczególnie dużo uwagi, była sprawa szkół przyzakładowych i międzyzakładowych. Związki zawodowe przywiązują duże znaczenie do rozbudowy sieci szkół przyzakładowych oraz lepszej organizacji procesu nauczania w tych szkołach, widząc w nich istotny czynnik stabilizacji załóg i jedną z poważniejszych dróg współczesnego systemu oświaty zawodowej. Rozbudowa sieci szkół przyzakładowych i międzyzakładowych stanowi jeden z ważniejszych problemów na Śląsku i w Zagłębiu, gdzie zapotrzebowanie na kwalifikowane kadry jest bardzo duże.</u> | |
854 | + <u xml:id="u-47.6" who="#PoselStachonRoman">Dla realizacji Narodowego Planu Gospodarczego w województwie katowickim w latach 1961—1965 potrzeba 177.500 nowych kwalifikowanych robotników oraz pracowników ze średnim technicznym wykształceniem, z czego 118.700 mężczyzn oraz 58.800 kobiet. Z ogólnej liczby zapotrzebowania 77% przypada na kwalifikowanych robotników, 66,6% na kierunki ściśle techniczne, a w tym między innymi na mechanikę 21,7%, a na górnictwo 19,2%. Pozostałe 33,4% zapotrzebowania rozkłada się na zawody nie techniczne, jak na przykład ekonomiści, 11,1%.</u> | |
855 | + <u xml:id="u-47.7" who="#PoselStachonRoman">Potrzeby te w pewnym stopniu mogą zaspokoić istniejące na Śląsku i w Zagłębiu szkoły przyzakładowe i międzyzakładowe, w których w roku szkolnym 1960/61 kształci się 22.103 uczniów.</u> | |
856 | + <u xml:id="u-47.8" who="#PoselStachonRoman">W okresie planu 5-letniego przemysł w naszym województwie Otrzyma przeciętnie w każdym roku około 36 tys, absolwentów Wszystkich typów szkół zawodowych, z czego około 10 tvs. stanowić będą absolwenci szkół przyzakładowych i międzyzakładowych. W województwie katowickim trzeba zorganizować zatem ponad 100 szkół przyzakładowych, a należy do cląc, że warunki lokalowe już istniejących szkół przyzakładowych i międzyzakładowych pozostawiają często wiele do życzenia. Ponadto szkoły międzyzakładowe z reguły nie mają własnych pomieszczeń i nauka odbywa się w nich w godzinach popołudniowych.</u> | |
857 | + <u xml:id="u-47.9" who="#PoselStachonRoman">Może powstać pewna obawa, że warunki pracy szkół międzyzakładowych nie ulegną poprawie, bowiem wniesiony projekt ustawy o rozwoju oświaty i wychowania nie zawiera żadnych sformułowań w tej sprawie. W związku z tym zgłaszam propozycję, aby zarządzenia wykonawcze do ustawy uwzględniły również i ten problem.</u> | |
858 | + <u xml:id="u-47.10" who="#PoselStachonRoman">Rozbudowa i poprawa wyników nauczania i wychowania w szkołach przyzakładowych i międzyzakładowych wyłania konieczność bezpośredniego zainteresowania się nas wszystkich tymi zagadnieniami na własnym terenie oraz udzielenia poparcia w sprawach wymagających niezwłocznego rozwiązania i działania, a mianowicie:</u> | |
859 | + <u xml:id="u-47.11" who="#PoselStachonRoman">—określenia przez zainteresowane resorty gospodarcze najniezbędniejszych potrzeb w zakresie budowy szkół i adaptacji innych lokali oraz zapewnienie na ten cel — jak również i na wyposażenie szkół i internatów — koniecznych środków finansowych i rzeczowych;</u> | |
860 | + <u xml:id="u-47.12" who="#PoselStachonRoman">—zapewnienia odpowiednio przygotowanej stałej kadry nauczycieli przedmiotów zawodowych i instruktorów zawodu, głównie spośród doświadczonych pracowników inżynieryjno-technicznych, oraz umożliwienia im zdobycia potrzebnej wiedzy pedagogicznej;</u> | |
861 | + <u xml:id="u-47.13" who="#PoselStachonRoman">—zaostrzenia przez resorty gospodarcze kontroli nad tym, aby personel pedagogiczny szkół i administracja zakładów pracy zapewniały właściwe warunki bhp w procesie szkolenia i wychowania młodzieży;</u> | |
862 | + <u xml:id="u-47.14" who="#PoselStachonRoman">—opracowania i należytej organizacji poradnictwa zawodowego dla młodzieży;</u> | |
863 | + <u xml:id="u-47.15" who="#PoselStachonRoman">—ściślejszego powiązania szkół przyzakładowych i międzyzakładowych z zakładami produkcyjnymi i załogami oraz zapewnienia im należnego miejsca w życiu ekonomicznym i kulturalnym zakładu pracy. Chodzi mianowicie o potraktowanie przez resorty gospodarcze szkół przyzakładowych jako organicznej części zakładów pracy.</u> | |
864 | + <u xml:id="u-47.16" who="#PoselStachonRoman">Obok szkolnictwa przyzakładowego i międzyzakładowego zagadnieniem istotnym w naszym województwie jest rozszerzenie, usprawnienie i koordynacja szkolenia zawodowego oraz podnoszenie kwalifikacji bezpośrednio w zakładach produkcyjnych. Badania szacunkowe, przeprowadzone w wielu zakładach pracy naszego województwa, wykazały, że stan kwalifikacji zawodowych pracowników jest wciąż niewystarczający wobec stale rosnących zadań i potrzeb. Ujawniły one jednocześnie brak znacznej liczby fachowców w podstawowych zawodach, takich jak: tokarze, elektromonterzy, energetycy, elektrycy, mechanicy i inni.</u> | |
865 | + <u xml:id="u-47.17" who="#PoselStachonRoman">O rozmiarach tego problemu świadczą przykładowe dane, dotyczące samego chociażby górnictwa. Biorąc za podstawę istniejące potrzeby w tym resorcie, zakłada się, że w latach 1961—1965 zostanie przeszkolonych w górnictwie na terenie naszego województwa ponad 125 tys. robotników w celu przyuczenia do zawodu i ponad 104 tys. w celu podwyższenia kwalifikacji.</u> | |
866 | + <u xml:id="u-47.18" who="#PoselStachonRoman">Dotychczasowe szkolenie zawodowe prowadzone w zakładach pracy cechuje wąski praktycyzm, nie uwzględniający potrzeb bieżących i perspektywicznych produkcji, brak kompleksowego powiązania z systemem kształcenia i dokształcania zawodowego oraz wielotorowość działania różnych organizacji i instytucji zajmujących się szkoleniem zawodowym. Wystarczy wspomnieć, że prowadzeniem różnych form szkolenia w naszym województwie zajmuje się około 20 różnych instytucji i organizacji. Stan ten powoduje częste rozproszenie wysiłków i nieracjonalne wykorzystanie na ten cel środków finansowych, pomieszczeń i urządzeń niezbędnych do szkolenia.</u> | |
867 | + <u xml:id="u-47.19" who="#PoselStachonRoman">Dlatego uważam zgodnie z kierunkiem wyrażonym w uchwałach XIII Plenum Centralnej Rady Związków Zawodowych, że w sprawach tych potrzebna jest określona koordynacja działania w zakładach na szczeblu rad narodowych i na szczeblu centralnym. Koordynacja ta miałaby w generalnych zarysach na celu zapewnienie właściwego planowego współdziałania i wzmożenia wysiłków władz oświatowych, rad narodowych, administracji gospodarczej, samorządu robotniczego, związków zawodowych, organizacji młodzieżowych i innych.</u> | |
868 | + <u xml:id="u-47.20" who="#PoselStachonRoman">Tym potrzebom stara się zadość uczynić omawiana ustawa. Niezbędne jest zwłaszcza wzmożenie odpowiedzialności administracji gospodarczej w zakresie podnoszenia kwalifikacji kadr, a także zwiększenie działalności rad narodowych w zakresie koordynacji, ustalania bieżących i perspektywicznych potrzeb, opracowania kompleksowych planów kształcenia, dokształcania i doskonalenia kwalifikacji kadr w gospodarce uspołecznionej i stwarzania warunków do ich pełnej realizacji. Szczególną rolę do spełnienia w tej dziedzinie mają zwłaszcza komisje oświaty rad narodowych, uzupełnione przedstawicielami związków zawodowych i zakładów pracy.</u> | |
869 | + <u xml:id="u-47.21" who="#PoselStachonRoman">Związki zawodowe, które reprezentuje, uważają, że szkolenie prowadzone bezpośrednio w zakładach pracy powinno gruntownie przygotowywać pracowników do zawodu, dając im pełne kwalifikacje, możliwość awansu, podnoszenia kwalifikacji i zarobków. Podstawą do sprecyzowania warunków szkolenia w określonych zawodach i specjalnościach powinna bvć opracowana pełna nomenklatura zawodów. Konieczne jest usprawnienie systemu zdobywania przez robotników określonych tytułów kwalifikacyjnych.</u> | |
870 | + <u xml:id="u-47.22" who="#PoselStachonRoman">Wiele jest jeszcze spraw, które wymagają rozwiązania, aby mogły zapewnić właściwy, odpowiadający potrzebom budownictwa socjalizmu rozwój szkolnictwa zawodowego, zwłaszcza w zakładach pracy. Wśród nich związki zawodowe widzą na przykład konieczność takich zmian w programach nauczania w szkołach zawodowych, które by zabezpieczyły przygotowanie dla produkcji dobrych, kwalifikowanych fachowców, przygotowanych do aktywnego udziału w życiu społecznym załogi, w pracach samorządu robotniczego, a jednocześnie dały możliwość dalszego kształcenia się. Trzeba, aby administracja współdziałając ze związkami zawodowymi i samorządem zapewniła lepsze warunki pracy stażystów. Widzimy też konieczność polepszenia warunków kształcenia na szczeblu średnim i wyższym dla tych, którzy łączą pracę i naukę.</u> | |
871 | + <u xml:id="u-47.23" who="#PoselStachonRoman">Wysoki Sejmie! Przedłożony na dzisiejszym posiedzeniu projekt ustawy o rozwoju oświaty i wychowania, który wprowadza przedłużenie o rok obowiązku szkolnego, zasady jednolitej organizacji nauczania i wychowania oraz wzmacnia kierownictwo sprawami oświaty — przyczyni się niewątpliwie do lepszego przygotowania młodzieży i dorosłych do pracy i życia społecznego, stworzy realne warunki do podniesienia poziomu szkolnictwa ogólnego i zawodowego, które kształci i wychowuje młode pokolenie Polski Ludowej, kwalifikowane kadry dla gospodarki narodowej, dla pomyślnego dalszego rozwoju budownictwa socjalistycznego.</u> | |
872 | + <u xml:id="u-47.24" who="#PoselStachonRoman">Dlatego jako poseł-działacz związkowy będę głosował za uchwaleniem przez Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej projektu ustawy o rozwoju oświaty i wychowania.</u> | |
873 | + <u xml:id="u-47.25" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
874 | + </div> | |
875 | + <div xml:id="div-48"> | |
876 | + <u xml:id="u-48.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Jako ostatni w dyskusji głos zabierze poseł Marian Wysokiński.</u> | |
877 | + <u xml:id="u-48.1" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Poseł Wysokiński Marian: Wysoki Sejmie! Zabierając głos w dyskusji nad projektem ustawy o rozwoju systemu oświaty i wychowania, jako rolnik chcę zwrócić uwagę na kilka problemów praktycznych, które ustawa ta pozwoli rozwiązać w dziedzinie oświaty rolniczej.</u> | |
878 | + <u xml:id="u-48.2" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Wykonanie zadań stojących przed rolnictwem zależy nie tylko od ilości środków materialnych, jakie przeznaczamy na ten cel, ale również od umiejętności ludzi, którzy mają te środki zastosować.</u> | |
879 | + <u xml:id="u-48.3" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Uchwalony przez Sejm poprzedniej kadencji plan 5-letni gwarantuje olbrzymie rozszerzenie technicznego wyposażenia rolnictwa w środki produkcji. W tej sytuacji sprawą podstawową oraz warunkiem postępu i skuteczności wykorzystania środków przeznaczonych na rozwój i udoskonalenie gospodarki rolnej jest zagadnienie poziomu kwalifikacji rolników-producentów i środków zabezpieczających stały wzrost tego poziomu w tempie przynajmniej równym wzrostowi wyposażenia w techniczne środki produkcji.</u> | |
880 | + <u xml:id="u-48.4" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Mimo poważnego dorobku władzy ludowej w rozwijaniu różnych form oświaty rolniczej, a zwłaszcza szkolnictwa wyższego i średniego, ogólny poziom wiedzy rolniczej naszych chłopów jest niezmiernie niski, daleko niższy niż w sąsiednich krajach, takich jak Czechosłowacja czy Niemiecka Republika Demokratyczna. Dziś jeszcze dość powszechne jest na wsi przekonanie, że do wykonywania zawodu rolnika, to znaczy do prowadzenia własnego gospodarstwa rolnego, niepotrzebna jest żadna szkoła, że wystarczy praktyka w ojcowskim gospodarstwie. Tego rodzaju szkodliwe poglądy muszą być szybko przełamane — sprzyja temu zagwarantowany w art. 14 ustawy rozwój sieci szkół przysposobienia rolniczego.</u> | |
881 | + <u xml:id="u-48.5" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Mówiąc o tym problemie trzeba mieć na uwadze fakt, że na wsi w gospodarstwach rolnych pozostaje w dużej części na ogół najmniej zdolna i często zaniedbana, a nawet opóźniona w rozwoju, najczęściej nie posiadająca ukończonej pełnej szkoły podstawowej — młodzież. Element zdolniejszy, bardziej przedsiębiorczy odchodzi do szkół średnich zawodowych i ogólnokształcących i w zasadzie do rolnictwa nie wraca. Dlatego też wprowadzane ustawą przedłużenie okresu nauczania w szkole podstawowej do 8 lat jest szczególnie ważne i korzystne dla młodzieży wiejskiej, która pozostaje w rolnictwie i która dotychczas kończyła swoje wykształcenie na szkole podstawowej.</u> | |
882 | + <u xml:id="u-48.6" who="#WicemarszalekJanKarolWende">W związku z reformą szkolną, przy opracowywaniu nowych programów nauczania należy uwzględnić w starszych klasach szkoły podstawowej w szerszym zakresie elementy wiedzy rolniczej.</u> | |
883 | + <u xml:id="u-48.7" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Rozwój szkół przysposobienia rolniczego z aktualnych 1.800 szkół z 60 tysiącami uczniów do 4.850 szkół ze 185 tysiącami uczniów w 1965 r. doprowadzi do tego, że prawie w każdej gromadzie będzie taka szkoła, co umożliwi większości młodzieży wiejskiej pobieranie dalszej nauki po ukończeniu 8 klas. Umożliwi to przedłużenie opieki szkoły nad młodzieżą o dalsze 2 lata i przysposobienie jej do pracy w rolnictwie. Dobrze by było, gdyby takie szkoły mogły powstać we wszystkich gromadach w okresie bieżącej pięciolatki. Zwracam się do rządu i Ministra Oświaty o wygospodarowanie środków na ten cel.</u> | |
884 | + <u xml:id="u-48.8" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Organizacja sieci szkół powinna postępować w ten sposób, aby w określonych latach powstawała pełna ich sieć w kolejnych powiatach. W miarę powstawania tych szkół trzeba, by Rada Ministrów korzystając z uprawnienia zawartego w art. 15 ustawy wprowadzała obowiązek nauki w tych szkołach w poszczególnych powiatach. Istniejący jeszcze dość niski poziom świadomości społecznej i niska dotychczas frekwencja w tych szkołach usprawiedliwia wprowadzenie obowiązku nauczania.</u> | |
885 | + <u xml:id="u-48.9" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Przedłużenie nauki w szkole podstawowej o rok i wprowadzenie nowych treści w procesie nauczania pozwoli niewątpliwie na dokonanie zmian w programach i organizacji nauczania szkół przysposobienia rolniczego, które będą mogły nie tylko jak obecnie zapewnić przedłużenie opieki szkoły nad młodzieżą i przysposobienie do zawodu, ale również — i przede wszystkim — nauczyć zasad racjonalnego gospodarowania na roli. Jeden rok w rozwoju młodego człowieka to bardzo wiele. Wierzę, że kształcenie młodych kadr dla rolnictwa stanie się sprawą, która będzie się znajdowała w centrum uwagi rządu i władz oświatowych.</u> | |
886 | + <u xml:id="u-48.10" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Chciałbym zwrócić uwagę rządu, że obecne wyposażenie szkół w pomoce naukowe jest wyraźnie niewystarczające i szkoły w wielu wypadkach pracują w bardzo prymitywnych warunkach. Wydaje się, że w naszych warunkach niedorozwoju rolnictwa szkolnictwo rolnicze nie powinno być dziedziną, w której należy szukać oszczędności. Dla podniesienia skuteczności nauczania w szkołach przysposobienia rolniczego byłoby niezwykle pożyteczne ściślejsze niż dotychczas związanie tych szkół z ośrodkami kultury rolnej takimi, jak wzorowo pracujące PGR-y, spółdzielnie produkcyjne, kółka rolnicze, gospodarstwa szkół rolniczych, przez stałe kontakty w formie wy cieczek i pokazów. Chodzi o to, aby młodzieży w trakcie nauki pokazywać na konkretnych przykładach wzory dobrego gospodarowania i form postępu w rolnictwie. Tą drogą trzeba przybliżać młodzież do zrozumienia konieczności nowych postępowych metod gospodarowania i socjalistycznej przebudowy rolnictwa.</u> | |
887 | + <u xml:id="u-48.11" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Warunkiem postępu w rolnictwie, jak wykazuje doświadczenie wysoko rozwiniętych gospodarczo krajów, jest specjalizacja w produkcji rolnej. Szkoły przysposobienia rolniczego nie zapewniają jednak dopływu specjalistów do rolnictwa. Dlatego też wydaje się konieczny rozwój obok szkół przysposobienia rolniczego szkół specjalizujących, które powinny być organizowane na bazie prowadzonych przez Ministerstwo Rolnictwa szkół rolniczych, przygotowujących fachowców rożnych dziedzin gospodarki rolnej, takich, jak na przykład hodowli bydła, trzody, drobiu, upraw nasiennych, ogrodniczych itp. Sieć tych szkół jest obecnie wyraźnie nie wystarczająca. Należy dążyć, aby w najbliższej przyszłości istniała w każdym powiecie szkoła specjalizująca zgodnie z podstawowym kierunkiem rozwoju produkcji rolnej w danym powiecie.</u> | |
888 | + <u xml:id="u-48.12" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Wydaje się, że wielu zmian wymaga nasze średnie szkolnictwo rolnicze. W zakładach rolniczych brak jest dotychczas określenia i rozgraniczenia uprawnień inżyniera i technika rolnictwa. Sądzę, że absolwent wyższej szkoły rolniczej powinien otrzymać wielostronne kwalifikacje, pozwalające na kierowanie wieloobszarowym gospodarstwem rolnym, natomiast technik-rolnik powinien być przygotowany do prowadzenia określonego węższego działu produkcji rolnej, na przykład hodowli, ogrodnictwa, produkcji roślinnej, ochrony roślin itp.</u> | |
889 | + <u xml:id="u-48.13" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Tymczasem w naszym kraju około 80% stanowią szkoły średnie o kierunku ogólnorolniczym, a tylko niespełna 20% posiada określony kierunek specjalizacji. Wydaje się, że stosunek ten powinien być odwrócony.</u> | |
890 | + <u xml:id="u-48.14" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Szczególnie pilną sprawą jest zwiększenie liczby techników specjalizujących się w zakresie ochrony roślin. Według tego, co wiem, na terenie kraju istnieje tylko jedna tego typu szkoła w Cieszynie, a zapotrzebowanie na specjalistów w tej dziedzinie jest olbrzymie.</u> | |
891 | + <u xml:id="u-48.15" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Warunkiem dobrego przygotowania absolwentów szkół rolniczych jest odpowiednie wyposażenie tych szkół w pomoce naukowe i właściwie zorganizowane gospodarstwa rolne. Posiadane przez szkoły gospodarstwa — a nie wszystkie je mają — nie zawsze umożliwiają uczniowi poznanie całości procesów produkcji i organizacji. Szkoły dysponują na ogół skromnie wyposażonymi gospodarstwami i warsztatami pomocniczymi. W województwie warszawskim, na przykład, na 16 szkół rolniczych tylko jedna ma zmechanizowaną oborę, natomiast ani jedna szkoła nie ma należytego wyposażenia warsztatowego. Gospodarstwa są z reguły niedoinwestowane, a ich środki trwałe są przeważnie przestarzałe. Utrudnia to w poważnym stopniu skuteczność nauczania, ja również należyte oddziaływanie na środowisko. Usunięcie tych niedociągnięć powinno być pierwszoplanowym zadaniem Ministerstwa Rolnictwa.</u> | |
892 | + <u xml:id="u-48.16" who="#WicemarszalekJanKarolWende">W ubiegłym roku zwiedzałem roczną szkołę rolniczą w Grabanowie, w województwie lubelskim. Szkoła ta należy do nieźle zorganizowanych, kadra nauczycielska dobrze przygotowana i sumienna w wykonywaniu swych zadań, ale wyposażenie szkoły i gospodarstwa szkolnego w inwentarz żywy i martwy było niewystarczające. Jeden przestarzały ciągnik, brak kompletu maszyn towarzyszących, bydło różnych ras o nie najlepszej kondycji i niskiej produkcyjności nie stanowiły wzoru postępowej i godnej naśladowania gospodarki. W wyniku tego stanu szkoła taka traci na atrakcyjności i nie zapewnia absolwentom takiego przygotowania, jakie mogłaby dać przy lepszym wyposażeniu.</u> | |
893 | + <u xml:id="u-48.17" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Wydaje się, że spośród olbrzymich środków, jakie państwo przeznacza na inwestycje rolne, zbyt mało przeznacza się na zorganizowanie należytej bazy szkoleniowej. Młodzież kształcąca się w zawadach rolniczych powinna praktycznie poznać pełny cykl produkcji rolniczej i sposób wykonywania poszczególnych prac rolnych. Gospodarstwa szkolne powinny mieć charakter nie tylko doświadczalny, ale i produkcyjny. Należy także organizować szkoły rolnicze przy niektórych państwowych gospodarstwach rolnych i spółdzielniach produkcyjnych na wzór szkół przyzakładowych w przemyśle.</u> | |
894 | + <u xml:id="u-48.18" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Obowiązujący system praktyk zawodowych i wprowadzony w ostatnich latach obowiązkowy staż praktyczny teoretycznie zabezpiecza osiągnięcie tego celu. W praktyce jednak, na skutek często spotykanej wadliwej organizacji praktyki i stażu, absolwenci szkół rolniczych często nie umieją własnoręcznie wykonywać niektórych prac, a tym samym nie umieją dawać wskazówek co do prawidłowych sposobów wykonywania tych prac. Sądzę, że należy bardziej starannie dobierać miejsca praktyki i gospodarstwa dla uczniów w celu odbywania stażu zawodowego. Praktyki i staż zawodowy powinny odbywać się w ośrodkach kultury rolnej, to jest najlepiej zorganizowanych gospodarstwach uspołecznionych, pod kierunkiem odpowiednio przygotowanych specjalistów-organizatorów produkcji.</u> | |
895 | + <u xml:id="u-48.19" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Wysoki Sejmie! Kończąc pragnę podkreślić, że ustawa o rozwoju oświaty i wychowania spełnia podstawowe postulaty wysuwane przez ruch ludowy, zawarte między innymi w deklaracji ideowo-programowej Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, którego jestem członkiem, dlatego też będziemy głosować za przyjęciem projektu omawianej ustawy.</u> | |
896 | + <u xml:id="u-48.20" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
897 | + <u xml:id="u-48.21" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Na tym kończymy obrady Sejmu w dniu dzisiejszym.</u> | |
898 | + <u xml:id="u-48.22" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Dalszy ciąg dyskusji nad projektem ustawy o rozwoju systemu oświaty i wychowania kontynuowany będzie jutro.</u> | |
899 | + <u xml:id="u-48.23" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Proszę Obywatela Sekretarza Posła Franciszka Śliwę o odczytanie komunikatu.</u> | |
900 | + <u xml:id="u-48.24" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Sekretarz poseł Franciszek Śliwa: Jutro, to jest 15 lipca, bezpośrednio po zakończeniu obrad Sejmu, odbędą się posiedzenia następujących Komisji:</u> | |
901 | + <u xml:id="u-48.25" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Gospodarki Morskiej i Żeglugi w sali nr 72 w Domu Poselskim, Przemysłu Lekkiego, Rzemiosła i Spółdzielczości Pracy w sali nr 102.</u> | |
902 | + <u xml:id="u-48.26" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Zarządzam przerwę w posiedzeniu do jutra, tj. 15 lipca, do godz. 10.</u> | |
903 | + <u xml:id="u-48.27" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu o godz. 20 min. 05)</u> | |
904 | + <u xml:id="u-48.28" who="#komentarz">(Wznowienie posiedzenia o godz. 10 min. 10)</u> | |
905 | + <u xml:id="u-48.29" who="#komentarz">(Przewodniczą na posiedzeniu wicemarszałkowie Sejmu Jan Karol Wende i Zenon Kliszko)</u> | |
906 | + <u xml:id="u-48.30" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Wznawiam posiedzenie.</u> | |
907 | + <u xml:id="u-48.31" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Powołuję na sekretarzy posłów Zofię Grzebisz i Mariana Wysokińskiego.</u> | |
908 | + <u xml:id="u-48.32" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Protokół i listę mówców prowadzi poseł Marian Wysokiński.</u> | |
909 | + <u xml:id="u-48.33" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Proszę Kolegów Sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u> | |
910 | + <u xml:id="u-48.34" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Prezydium Sejmu zawiadamia, że udzieliło urlopów następującym obywatelom posłom, względnie usprawiedliwia ich nieobecność na dzisiejszym posiedzeniu: Badura Paweł, Drobner Bolesław, Fołta Władysław, Furmaniak Jan.</u> | |
911 | + <u xml:id="u-48.35" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Przystępujemy do dalszej dyskusji nad projektem ustawy o rozwoju systemu oświaty i wychowania.</u> | |
912 | + <u xml:id="u-48.36" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Głos ma poseł Władysław Ozga.</u> | |
913 | + </div> | |
914 | + <div xml:id="div-49"> | |
915 | + <u xml:id="u-49.0" who="#PoselOzgaWladyslaw">Wysoki Sejmie! Z trybuny tej padały już słowa podkreślające historyczną wagę dzisiejszej debaty nad projektem ustawy o rozwoju systemu oświaty i wychowania. Istotnie, ustawa ta będzie po jej uchwaleniu przez Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej dokumentem wielkiej wagi społeczno-politycznej, o znaczeniu ogólnonarodowym.</u> | |
916 | + <u xml:id="u-49.1" who="#PoselOzgaWladyslaw">Wszechstronna, na wysokim poziomie prowadzona dotychczasowa dyskusja potwierdza w całej rozciągłości słuszność i celowość projektowanej ustawy. Argumenty wysunięte za projektem ustawy są przekonujące. Zrozumiałe są w pełni jej ideowo-społeczna genealogia, jej sens i wymowa społeczno-polityczna oraz zasady organizacyjne, na których oparte będzie zreformowane szkolnictwo.</u> | |
917 | + <u xml:id="u-49.2" who="#PoselOzgaWladyslaw">W toczącej się 3-letniej dyskusji, poprzedzającej decyzje polityczne w sprawie reformy szkolnej, najbardziej kontrowersyjna była sprawa, czy szkoła obowiązkowa ma być 8- czy 9-letnia. Projekt ustawy godzi w pewnym sensie te dwa stanowiska, wprowadzając szkołę podstawową 8-letnią i przewidując równocześnie możliwość wprowadzenia obowiązku kształcenia młodzieży w 2- i 3-letnich zasadniczych szkołach zawodowych oraz w 2-letnich szkołach przysposobienia rolniczego. Oznacza to, że stoi przed nami perspektywa nie tylko powszechnego kształcenia 9-letniego, ale obowiązkowego nauczania 10- lub nawet 11-letniego.</u> | |
918 | + <u xml:id="u-49.3" who="#PoselOzgaWladyslaw">Jako członek Klubu Poselskiego ZSL, pragnąłbym podkreślić, że projektowana ustawa będzie szczególnym dobrodziejstwem dla młodzieży wiejskiej. Oto bowiem gdy w miastach już dziś ponad 90% absolwentów 7-letniej szkoły podstawowej kontynuuje dalej naukę w zasadniczych szkołach zawodowych, w technikach i w liceach ogólnokształcących, to analogiczny odsetek na wsi wynosi niewiele ponad 50%. Po przeprowadzeniu reformy szkolnej cała młodzież wiejska uczyć się będzie o jeden rok dłużej w szkole podstawowej przy nie zmniejszonej, a raczej zwiększonej możliwości nauki w zasadniczych szkołach zawodowych i w pełnych szkołach średnich, a ponadto poważna część młodzieży uczęszczać będzie do szkół przysposobienia rolniczego, które staną się w przyszłości szkołami obowiązkowymi.</u> | |
919 | + <u xml:id="u-49.4" who="#PoselOzgaWladyslaw">Inaczej mówiąc, ustawa stworzy dla ogółu młodzieży wiejskiej perspektywę kształcenia 10-letniego. Istotny jednak jest tu nie tylko okres nauki, ale jakość, poziom pracy szkół. Dlatego też działacze chłopscy słusznie domagają się stworzenia sieci wysoko zorganizowanych, o większej liczbie nauczycieli, 8-klasowych szkół podstawowych na wsi, równowartościowych ze szkołami w mieście, oraz stopniowego przekształcania szkół przysposobienia rolniczego na pełnowartościowe szkoły rolnicze typu zasadniczych szkół zawodowych. Sprawa ta nie dotyczy jednak samej ustawy, lecz dotyczy ona problemów realizacji reformy szkolnej, na projektowanej ustawie opartej.</u> | |
920 | + <u xml:id="u-49.5" who="#PoselOzgaWladyslaw">Przedmówcy moi wielokrotnie podnosili fakt, że projekt ustawy uwzględnia wszystkie podstawowe zasady demokratycznego ustroju szkolnego, a więc: powszechność, obowiązkowość, bezpłatność, państwowość, jednolitość i świeckość. Chciałbym z tej wysokiej trybuny z całym przekonaniem podkreślić, że realizacja wymienionych, a tak bardzo ważnych zasad ustrojowych szkolnictwa możliwa jest tylko w ustroju socjalistycznym.</u> | |
921 | + <u xml:id="u-49.6" who="#PoselOzgaWladyslaw">Kraje kapitalistyczne organizują szkolnictwo nie uwzględniając ani zasady pełnej powszechności nauczania, ani bezpłatności, ani państwowości, ani jednolitości systemu szkolnego. Na przeszkodzie realizacji zasady jednolitości szkolnictwa na przykład, stoi w krajach kapitalistycznych między innymi selekcja szkolna młodzieży, dokonywana w bardzo wczesnym wieku. Ma ona zresztą w krajach kapitalistycznych charakter selekcji społecznej, selekcji klasowej, utrudniającej dostęp dzieciom klas wyzyskiwanych do nauki na wyższym poziomie. Na przykład we Francji, w Anglii czy Danii dzieci po 5 latach nauki w szkole elementarnej, czyli w wieku 11— 12 lat, poddawane są egzaminowi selekcyjnemu. W zależności od wyniku tego egzaminu uczeń przechodzi do pełnowartościowej szkoły średniej prowadzącej do Uniwersytetu albo kierowany jest do szkoły gorszej typu praktycystycznego, z której droga do dalszego kształcenia już jest zamknięta. Niewiele w tej dziedzinie poprawiła we Francji reforma szkolna de Gaulle'a.</u> | |
922 | + <u xml:id="u-49.7" who="#PoselOzgaWladyslaw">Także polska przedwojenna ustawa o ustroju szkolnictwa z 1932 r. nie liczyła się z zasadą jednolitości szkolnictwa. Nawet Jędrzejewiczowska szkoła podstawowa nie była jednolita. Podział szkoły powszechnej na 3 stopnie organizacyjne z różnym programem uniemożliwiał przechodzenie ze szkoły stopnia niższego do szkoły stopnia wyższego bez straty roku lub więcej lat nauki.</u> | |
923 | + <u xml:id="u-49.8" who="#PoselOzgaWladyslaw">Zaprzeczeniem jednolitości systemu szkolnego było w ustawie Jędrzejewiczowskiej, stworzenie z klasy VII szkoły powszechnej klasy zamykającej kształcenie na poziomie elementarnym — tak zwanej wówczas powszechnie — „czapki” — i niepowiązanie jej pod względem programowym ze szkołami stopnia wyższego. W gruncie rzeczy klasa VII przedwojennej szkoły powszechnej była — „ślepą uliczką”. Tego rodzaju — „ślepych uliczek”, zamykających drogę do dalszego kształcenia się na szczeblu wyższym, było zresztą więcej. Stanowiły je, na przykład, niższe szkoły zawodowe, seminaria dla wychowawczyń przedszkoli, a także w dużej mierze szkoły zawodowe stopnia gimnazjalnego.</u> | |
924 | + <u xml:id="u-49.9" who="#PoselOzgaWladyslaw">Ostatnią bardzo ważną sprawą, którą chciałem jeszcze poruszyć, to zasada świeckości szkoły, rozumianej przez nas w ten sposób, że w szkole nie ma nauczania religii i że kształtuje ona naukowy pogląd na świat.</u> | |
925 | + <u xml:id="u-49.10" who="#PoselOzgaWladyslaw">Z uwagą wysłuchałem interesującego przemówienia posła Mazowieckiego w tej sprawie.</u> | |
926 | + <u xml:id="u-49.11" who="#PoselOzgaWladyslaw">Z całym szacunkiem odnoszę się do szczerości, z jaką podnosił swoje zastrzeżenia do art. 1 projektu ustawy, deklarując jednocześnie swoje zaangażowanie w budownictwie socjalistycznym w naszym kraju. Trudno się jednak zgodzić z wysuniętą argumentacją i uznać słuszność jego zastrzeżeń. Zresztą zastrzeżeń tych nie podzielają inni posłowie przedstawiciele katolików.</u> | |
927 | + <u xml:id="u-49.12" who="#PoselOzgaWladyslaw">Stoimy na stanowisku, że nie ma, nie było i nie będzie takiej szkoły, która nie kształtowałaby określonej postawy ideologiczno- światopoglądowej, ograniczając się jedynie do niejako obiektywistycznego informowania uczniów o różnych systemach filozoficzno- światopoglądowych, pozostawiając uczniom decyzję wyboru poglądu na świat i życie. To jest abstrakcyjno-utopijna koncepcja szkoły.</u> | |
928 | + <u xml:id="u-49.13" who="#PoselOzgaWladyslaw">Powoływano się tu na słuszną wypowiedź Władysława Gomułki o możliwości, a nawet konieczności udziału niekomunistów w budowie socjalizmu. Obywatele Posłowie pozwolą, że przytoczę inną wypowiedź Władysława Gomułki w interesującej nas sprawie świeckosci szkoły i kształtowania naukowego poglądu na świat. Oto cytat z wypowiedzi Władysława Gomułki na naradzie partyjnego aktywu politycznego, która odbyła się w roku 1958: — „Historia uczy, że szkoła, podobnie jak wszystkie inne instytucje tworzące określony system społeczno-polityczny, spełnia zawsze służebną funkcję w interesach tych klas społecznych, które w systemie tym sprawują władzę. W systemie feudalnym szkoła służyła feudałom i kościołowi, który również był wielkim feudalnym posiadaczem, w systemie kapitalistycznym służyła i służy kapitalizmowi i burzuazji, a w systemie socjalistycznym służy i służyć powinna wszystkim ludziom pracy, winna wychowywać młodzież w duchu socjalizmu, w duchu moralności socjalistycznej...</u> | |
929 | + <u xml:id="u-49.14" who="#PoselOzgaWladyslaw">...Szkoły nie można pozbawiać ideologii, sprowadzić jej roli do abstrakcyjnych pojęć nauczania i wychowania. Jeśli nauczanie nie jest oparte na ideologii socjalistycznej, to z natury rzeczy musi być przesiąknięte ideologią burżuazyjną i fideizmem. Aby szkoła mogła dobrze służyć ludowi pracującemu, co jest jej zadaniem w ustroju socjalistycznym, musi być uzbrojona w marksistowski filozoficzny oręż materializmu dialektycznego.” Czy trzeba przypominać, jeśli chodzi o postulat jakiegoś obiektywistycznego wychowywania, że szkoła polska w okresie międzywojennym, do której ja uczęszczałem, a której zadaniem było właśnie między innymi wyrobienie religijne młodzieży, że szkoła ta wychowywała nas w duchu fideistycznym i zgodnie z zarządzeniami ówczesnych władz przymuszała na przykład nauczycieli do uczestniczenia w praktykach religijnych młodzieży, do prowadzenia młodzieży do tych praktyk, a samą młodzież szkolną szkoła przymuszała do praktyk religijnych, jak chodzenie do kościoła, odmawianie modlitw itp.</u> | |
930 | + <u xml:id="u-49.15" who="#PoselOzgaWladyslaw">A jak obecnie w Polsce Ludowej starają się wychowywać ci, co niejako zawodowo zajmują się wychowaniem antymaterialistycznym? Jak wychowuje hierarchia kościelna, jak chce ona informować o światopoglądzie nie fideistycznym w imię bezstronności wyboru światopoglądu przez młodzież?</u> | |
931 | + <u xml:id="u-49.16" who="#PoselOzgaWladyslaw">Oto mam przed sobą dekret, a właściwie zarządzenie wydane na mocy dekretu księdza kardynała prymasa Stefana Wyszyńskiego, delegata Stolicy Apostolskiej, z 1 sierpnia 1958 r., który udzielił zezwolenia na to, aby młodzież mogła posługiwać się lekturą obowiązującą w szkole, a która jest zakazana przez Kościół.</u> | |
932 | + <u xml:id="u-49.17" who="#PoselOzgaWladyslaw">Otóż jeden z biskupów w ten sposób rozwija sprawę tego upoważnienia i pisze: — „Przy każdorazowym udzielaniu zezwolenia spowiednik (bo takie zezwolenie może być udzielone tylko na spowiedzi), ma obowiązek wyjaśnić penitentowi, że na podstawie otrzymanego zezwolenia wolno mu czytać tylko te książki zakazane, które są objęte programem nauczania, a więc te, które uczeń dla wypełnienia obowiązku szkolnego musi czytać. Penitent ma obowiązek książki te dobrze przechowywać, ażeby się nie dostały do rąk innych osób.” A jak księża podchodzą do sprawy jakiegoś bezstronnego wychowywania i dopomożenia młodzieży w wyborze światopoglądu? Oto wiadomość niedawna, z okresu rekolekcji dla młodzieży. W województwie białostockim w parafii Chlebiotki okres rekolekcji dla młodzieży szkolnej przypadł w czasie wyświetlania filmu — „Krzyżacy” w Zambrowie, na który były organizowane wycieczki ze szkół wiejskich, co odbiło się bardzo ujemnie na frekwencji w rekolekcjach. W związku z tym ks. proboszcz Falkowski ostro napiętnował tę młodzież, która przyczyniła się do zerwania terminarza rekolekcji. W czasie kazania powiedział, iż w dusze tej młodzieży wstąpił szatan. Gdy później słuchał spowiedzi, to młodzież tę spowiadał na samym końcu, a następnie w czasie nauki religii za karę kazał pisać usprawiedliwienie, w którym każdy z obwinionych między innymi musiał na piśmie stwierdzić, że — „we mnie wszedł szatan”.</u> | |
933 | + <u xml:id="u-49.18" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u> | |
934 | + <u xml:id="u-49.19" who="#PoselOzgaWladyslaw">Czy przy tego rodzaju agresywnej postawie zwolenników wychowania religijnego proponowane przez niektórych działaczy obozu katolickiego neutralistyczne stanowisko szkoły w sprawach światopoglądowych nie prowadzi do wychowania jedynie w kierunku fideistycznym? Ażeby nie przedłużać sprawy, chciałbym jeszcze podkreślić, że w trosce o zapewnienie laickiego charakteru szkoły nie należy dopatrywać się walki z religią. Szkoła nasza takiej walki nie prowadzi i prowadzić nie będzie. My odrzucamy walkę z religią jako zadanie polityczne, a przeciwstawiamy się jedynie ingerencji Kościoła w życie publiczne i oddziaływaniu kleru na organizację życia szkolnego oraz na kierunek ideowy pracy dydaktyczno-wychowawczej szkoły.</u> | |
935 | + <u xml:id="u-49.20" who="#PoselOzgaWladyslaw">Realizacja zasady świeckości szkoły zgodna jest z postulatami wszystkich postępowych sił społecznych w Polsce. Na stanowisku świeckości szkoły stoją — jak wiemy to chociażby i z wczorajszej deklaracji — wszystkie działające u nas partie polityczne. Słuszność i konieczność wprowadzenia pełnej świeckości szkoły w mieście i na wsi podkreślona została w deklaracji ideowo-programowej Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego. Świeckości szkoły domaga się od dawna Związek Nauczycielstwa Polskiego, który ma chlubne tradycje walki z reakcyjno-klerykalnym naporem na szkoły.</u> | |
936 | + <u xml:id="u-49.21" who="#PoselOzgaWladyslaw">Obywatele Posłowie! Przedłożony Sejmowi przez rząd projekt ustawy jest ściśle związany z uchwałą VII Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w sprawie reformy szkolnictwa podstawowego i średniego. Projektowane zmiany w systemie nauczania i wychowania zgodne są także z uchwałą IV Plenum Naczelnego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego w sprawie reformy szkolnej.</u> | |
937 | + <u xml:id="u-49.22" who="#PoselOzgaWladyslaw">Zgodność naszych poglądów na zakres i kierunek reformy szkolnej wynika z faktu, że założenia ideowe i organizacyjne ustawy odpowiadają potrzebom społeczeństwa budującego ustrój socjalistyczny. Kierunek i zakres reformy odpowiada postulatom Związku Nauczycielstwa Polskiego, odpowiada postulatom naukowców i działaczy oświatowych, zgłaszanym w okresie kilkuletniej, szerokiej dyskusji nad potrzebą udoskonalenia naszego systemu edukacji narodowej. Dlatego też będę głosował wraz z kolegami z Klubu Poselskiego Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego za ustawą.</u> | |
938 | + <u xml:id="u-49.23" who="#PoselOzgaWladyslaw">Sprawy oświaty i wychowania zawsze były bliskie sercu najlepszych, najbardziej postępowych synów narodu. Nie zawsze jednak w przeszłości warunki historyczne i aktualne warunki społeczno-polityczne pozwalały dyktowane sercem i rozumem zamierzenia przekuć — „w czynów stal”.</u> | |
939 | + <u xml:id="u-49.24" who="#PoselOzgaWladyslaw">Siedemnastoletni okres budowy ustroju socjalistycznego w Polsce Ludowej nadaje naszym niegdyś niedościgłym marzeniom o rewolucji oświatowej w Polsce realne kształty. Wyrazem tego jest omawiana dziś ustawa o rozwoju systemu nauczania i wychowania, której rezultatem będzie przybliżenie pełnej realizacji ideałów socjalistycznej oświaty poprzez zapewnienie w interesie całego społeczeństwa warunków pełnego rozwoju duchowego każdej jednostce.</u> | |
940 | + <u xml:id="u-49.25" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
941 | + </div> | |
942 | + <div xml:id="div-50"> | |
943 | + <u xml:id="u-50.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Głos ma poseł Mieczysław Bodalski.</u> | |
944 | + </div> | |
945 | + <div xml:id="div-51"> | |
946 | + <u xml:id="u-51.0" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Wysoki Sejmie! Wniesiony pod obrady Sejmu projekt ustawy o rozwoju systemu oświaty i wychowania, wychodzi na spotkanie rosnącemu zapotrzebowaniu wsi na wiedzę rolniczą. To zapotrzebowanie na wiedzę wypływa z coraz szybciej rozwijającego się postępu technicznego w rolnictwie i jest obiektywnym wyrazem koniecznej zgodności między bazą materialną a nadbudową społeczną.</u> | |
947 | + <u xml:id="u-51.1" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Dlatego jeśli nasze rolnictwo ma na celu zapewnienie wzrostu produkcji o 22% w najbliższej 5-latce, poważne zmniejszenie kosztownego importu zboża i wniesienie wydatnego wkładu w podniesienie ogólnych dochodów ludności o 23%, to musimy szybciej, szerzej i bardziej umiejętnie niż dotąd wykorzystywać najnowsze środki techniczne oraz zdobycze wiedzy rolniczej, udostępnione wsi przez państwo ludowe.</u> | |
948 | + <u xml:id="u-51.2" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Coraz większa ilość ciągników i maszyn rolniczych, zakupywanych przez kółka rolnicze dzięki stworzeniu Funduszu Rozwoju Rolnictwa powiększonego własnymi wkładami chłopów, umożliwia staranniejszą uprawę, pielęgnowanie i ochronę roślin, ich zbiór oraz czyszczenia nasion kwalifikowanych. Dziś kółka rolnicze dysponują prawie 12 tysiącami traktorów i maszyn, ale w 1965 r. ilość traktorów przekroczy 90 tysięcy. Nowoczesna chemia dostarcza rolnictwu nie tylko nowych rodzajów nawozów sztucznych, środków do zwalczania szkodników i chwastów, ale także syntetycznych produktów pokarmowych dla hodowli itp.</u> | |
949 | + <u xml:id="u-51.3" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Jeszcze się rolnicy nie oswoili dostatecznie z wykorzystywaniem w produkcji energii elektrycznej, a już technika wskazuje im na możliwość zastosowania przy maszynach rolniczych półprzewodnikowych tranzystorów, jak na przykład w opielaczu wystawionym na tegorocznych Międzynarodowych Targach Poznańskich. Posługiwanie się tym nowoczesnym sprzętem i kierowanie intensywnym rolnictwem wymaga od każdego rolnika nie tylko podstawowych wiadomości z zakresu różnych dziedzin techniki, a zwłaszcza fizyki i chemii, nauk matematycznych oraz przyrodniczych, ale przede wszystkim podstawowych wiadomości agro-i zootechnicznych, jednym słowem — naukowych podstaw rolnictwa.</u> | |
950 | + <u xml:id="u-51.4" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">W tej sytuacji nie wystarczy tradycyjne przekazywanie wiedzy rolniczej z ojca na syna, zwłaszcza jeśli się zważy, że dopiero niedawno, bo w okresie władzy ludowej, kilka milionów ludzi starszego pokolenia na wsi nauczyło się czytać i pisać. Szkoła musi więc odegrać zasadniczą i decydującą rolę w rozwoju oświaty i postępu rolniczego, wychodząc naprzeciw aktualnie zwiększonemu tempu postępu technicznego i potrzebie dobrego gospodarowania na wsi.</u> | |
951 | + <u xml:id="u-51.5" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Mało tego! My już dziś musimy wychowywać młodzież na poziomie tych zadań i techniki, która będzie obowiązywać w 1970 i 1975 r., kiedy dzisiejsi uczniowie szkół podstawowych wejdą do procesu produkcyjnego. A w tym czasie nastąpią na wsi nie tylko głębokie zmiany techniczne, ale i społeczne. Tym zmianom musi wyjść na spotkanie lepsze przygotowywanie kadry nauczycielskiej na wsi i większa pomoc dla tej kadry.</u> | |
952 | + <u xml:id="u-51.6" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Tym zmianom musi wyjść na spotkanie odpowiednie wyposażenie szkół podstawowych, a przede wszystkim techników rolniczych, w nowoczesny sprzęt do mechanizacji upraw, hodowli itp. Tymczasem na brak wyposażenia w nowoczesny sprzęt techniczny chyba najbardziej cierpią szkoły rolnicze. Dlatego szkoły te powinny nawiązać ścisłą współpracę i korzystać z pomocy POM-ów, PGR-ów, spółdzielni produkcyjnych i kółek rolniczych, wyposażonych w nowoczesny sprzęt.</u> | |
953 | + <u xml:id="u-51.7" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Tym zmianom musi wyjść na spotkanie rosnący poziom wartości ideowych i wychowawczych w szkole, aby warunki stworzone przez władzę ludową dla rozwoju oświaty pozwoliły wychowywać młodzież wiejską na aktywnych działaczy i współtwórców socjalistycznych przeobrażeń wsi.</u> | |
954 | + <u xml:id="u-51.8" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Nie ulega wątpliwości, ze zastosowanie środków zmierzających do szerokiego upowszechnienia wiedzy technicznej i rolniczej jest inwestycją najtrwalszą i najrentowniejszą, mimo że pociąga ona za sobą poważne nakłady, wynikające z konieczności zwiększenia liczby nauczycieli, lepszego przygotowania ich do pracy wychowawczej, wyposażenia szkół i pracowni. Nakłady te jednak przyniosą szybkie korzyści gospodarce narodowej i rodzinie chłopskiej, uzyska się bowiem dzięki temu lepszą wydajność pracy, zwyżkę plonów i produkcji zwierzęcej oraz uniknie się poważnych kosztów nadmiernych remontów, spowodowanych przeważnie niefachowym obsługiwaniem maszyn i urządzeń technicznych. A co najważniejsze — wychowa się nową kadrę inteligencji wiejskiej, która nie tylko potrafi kierować maszynami i techniką, ale będzie wywierać trwały wpływ wychowawczy na kształtowanie ogólnej, społecznej i socjalistycznej świadomości ludności wiejskiej.</u> | |
955 | + <u xml:id="u-51.9" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Plan 5-letni zakłada, że do 1965 r. przejdzie do zawodów pozarolniczych około 500 tys. młodzieży wiejskiej. Braki w podstawowym wykształceniu utrudniłyby tej młodzieży sprostanie zadaniom, jakie na nią czekają w tych zawodach. Między innymi i to decyduje, że program i zakres materiału dydaktycznego w szkołach wiejskich nie powinien się zasadniczo różnić od programu szkół miejskich. Słusznie zatem art. 8 projektowanej ustawy postanawia, że — „Szkoła podstawowa daje jednolite dla wszystkich uczniów wykształcenie.” Prawie połowę ogólnej liczby młodzieży szkolnej stanowi młodzież wiejska. Stopień świadomości społecznej, poziom wiedzy ogólnej i zawodowej tak dużej grupy młodzieży odbija się niewątpliwie na społeczno-ekonomicznej i kulturalnej sytuacji naszego kraju. Przedłużenie okresu nauczania w szkole podstawowej o jeden rok i zmiany programowe oraz polepszenie metod nauczania i wychowania przyczynią się nie tylko do podniesienia ogólnego poziomu wykształcenia i kultury rzesz chłopskich, ale przede wszystkim ułatwią młodzieży wiejskiej zdobywanie wyższych kwalifikacji zawodowych. Będzie to miało poważny wpływ na tempo unowocześnienia naszego rolnictwa i socjalistycznej przebudowy wsi, na jej postęp społeczny, tym bardziej że w 8-letniej szkole podstawowej będą znacznie szerzej uwzględnione elementy przysposobienia do zawodu i bezpośredniego praktycznego zaznajamiania się z techniką w rolnictwie i organizacją nowoczesnego gospodarstwa.</u> | |
956 | + <u xml:id="u-51.10" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Większość młodzieży wiejskiej po ukończeniu szkoły podstawowej pozostaje na wsi, jednakże tylko stosunkowo niewielki jej procent korzysta ze szkół rolniczych. W 1960 r. mieliśmy około 2.100 tys. młodzieży w wieku 14-18 lat. Przyjmując, że młodzież wiejska stanowi 50% tej liczby, i że z tych 50% połowa pozostaje na wsi, otrzymamy liczbę ponad 500 tys. młodzieży wiejskiej w wieku od 14 do 18 lat.</u> | |
957 | + <u xml:id="u-51.11" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Niewątpliwie w stosunku do czasów przedwojennych, kiedy w roku szkolnym 1038/39 czynnych było zaledwie 18 średnich szkół rolniczych z 1.700 uczniami, które kończyły przeważnie dzieci zamożnych rolników — jest to duży postęp, tym bardziej, że jeszcze dziś mamy niemało takich zjawisk, że agronomowie, którzy ukończyli szkołę średnią przed wojną, a nawet przed kilkunastu laty, w wielu wypadkach uzupełniają luki w przygotowaniu technicznym obecnie na kursach traktorzystów.</u> | |
958 | + <u xml:id="u-51.12" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Dlatego w planowanej ósmej klasie szkoły podstawowej na wsi powinno być określone obowiązującym programem nauczania opanowanie nie tylko niezbędnych podstaw wiedzy ogólnej i matematycznej, ale także wiedzy przyrodniczej i techniki rolniczej. Natomiast dwuletnie szkoły przysposobienia rolniczego będą mogły w szerszym zakresie uwzględnić podstawowe wiadomości z zakresu mechanizacji, szacunku dla nowoczesnej techniki, umiejętności napraw silników i maszyn rolniczych oraz ogólnych zasad agro-i zootechnicznych.</u> | |
959 | + <u xml:id="u-51.13" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Doświadczenie wykazuje, że nie tylko trzymiesięczne, ale nawet pięciomiesięczne doraźne kursy traktorzystów, które wczoraj były niezbędną koniecznością, dziś stanowczo nie wystarczają ne takie opanowanie zawodu, jakiego od traktorzysty oczekujemy.</u> | |
960 | + <u xml:id="u-51.14" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Z drugiej strony, kiedy obecnie postawiliśmy w kółkach rolniczych jako warunek p^rz^yjęcia na przykład na kurs księgowych posiadanie średniego wykształcenia ogólnego, okazuje się, że dla tak przygotowanych kandydatów kilkutygodniowe przeszkolenie wystarcza w zasadzie do opanowania podstawowych wiadomości, potrzebnych do prowadzenia rachunkowości w kółku rolniczym.</u> | |
961 | + <u xml:id="u-51.15" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Utarło się twierdzenie, że rodzice starają się, aby młodzież wiejska opanowywała te rodzaje i gałęzie wiedzy, które dają jej możność pracy w mieście, gdyż ukończenie szkoły rolniczej jest rzekomo nieopłacalne, a praca na roli po jej ukończeniu jest ciężka, prymitywna, nierentowna i pośledniejsza. Prawdopodobnie takie nastroje i atmosfera rodzą się stąd, że mało jest jeszcze rolników, którzy ukończyli szkołę rolniczą i pracując na wsi osiągają wysokie plony, wysoką produkcyjność zwierząt gospodarskich i wysokie dochody z tej gospodarki.</u> | |
962 | + <u xml:id="u-51.16" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Takie nastroje wynikają również stąd, że współczesna wiedza, technika i chemia wchodzą dopiero do naszego rolnictwa i nie wszędzie docierają jeszcze przykłady nowocześnie urządzonych i prowadzonych gospodarstw, instytutów naukowych, szkół rolniczych, PGR-ów i spółdzielni produkcyjnych, które przekonują młodzież, że zawód rolnika, ale rolnika wykształconego, jest bardziej opłacalny niż dotąd i może zaspokoić zrozumiałe ambicje w sensie awansu społecznego.</u> | |
963 | + <u xml:id="u-51.17" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Oto przykłady:</u> | |
964 | + <u xml:id="u-51.18" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Józef Traczyk, zamieszkały w Tarnówce w powiecie złotowskim, w województwie koszalińskim, ukończył dwuletnią szkołę rolniczą w Wacynie, jest osadnikiem pochodzącym z województwa kieleckiego. Posiada gospodarstwo rolne i 2 ha, w tym 1 ha sadu, założonego przez niego w latach 1945—1946, ma dobre osiągnięcia, specjalizuje się w uprawie kwalifikowanych sadzeniaków ziemniaka. Osiąga piony ziemniaków dochodzące do 400 q z na. Jego gospodarstwo, sad, obejście różnią się od ogolnego poziomu wsi, a z drugiej strony wywierają na nią korzystny wpływ. Obywatel Traczyk jest członkiem zarządu kółka rolniczego, które ma 7 zestawów traktorowych i jest jednym z lepszych kółek w powiecie złotowskim.</u> | |
965 | + <u xml:id="u-51.19" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Przykład drugi: Krystyna Kolin ze wsi Żabia Wola, po w. Grodzisk Mazowiecki województwo warszawskie, po ukończeniu trzech stopni przysposobienia rolniczego, gdzie była przodownicą, pracuje na własnym gospodarstwie i zaocznie uczy się w Technikum Rolniczym. Wyróżnia się swoimi osiągnięciami w produkcji rolnej nie tylko we wsi, ale i w powiecie. Pracuje aktywnie w kołach gospodyń wiejskich, cieszy się dużym zaufaniem rolników, została wybrana radną do Powiatowej Rady Narodowej w Grodzisku.</u> | |
966 | + <u xml:id="u-51.20" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Przykłady te wskazują, że pomoc ze strony kółek rolniczych i Związku Młodzieży Wiejskiej w organizowaniu przysposobienia rolniczego dla młodzieży starszej i ułatwianie jej kształcenia zaocznego oraz powszechne kształcenie rolnicze młodszych roczników młodzieży wiejskiej w szkołach podstawowych i SPR-ach wywrze korzystny wpływ na wzrost produkcji i kultury rolnej nie tylko wtedy, gdy ta młodzież po ukończeniu szkoły obejmie kierownictwo warsztatu rolnego, ale znacznie wcześniej, właśnie w trakcie kształcenia się, w codziennym kontakcie z rodzicami, w bezpośrednim reagowaniu na dostrzeżone błędy w gospodarowaniu rodziców.</u> | |
967 | + <u xml:id="u-51.21" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Ta współodpowiedzialność za wyniki gospodarowania rodziców jest wychowawczo bardzo ważna. Główny błąd w naszym wychowaniu polegał na tym i nierzadko trwa, niestety, nadal, że niezgodnie z obiektywną rzeczywistością twierdziliśmy:„my dziś, a młodzież jutro weźmie odpowiedzialność”, że — „ona jest nie teraźniejszością, ale przyszłością narodu”.</u> | |
968 | + <u xml:id="u-51.22" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Dlatego poczucie odpowiedzialności za jakość pracy, należy rozwijać w dziecku już od najmłodszych lat życia. Walka i wysiłek włożony w uzyskiwanie dobrych wyników w nauce wytwarza u dziecka poczucie obowiązku, pracowitości, kształci silną wolę, charakter i rozwija społeczną postawę. Staropolskie przysłowie mówi: — „Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci”.</u> | |
969 | + <u xml:id="u-51.23" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Podkreślić trzeba, że istniejące obecnie warunki społeczno-ekonomiczne na wsi, wyrażające się w rozdrobnionej gospodarce rolnej, stwarzają warunki do nadmiernego i zbyt wczesnego zatrudniania dzieci wiejskich przy — „pasionce” — jak to się popularnie mówi na wsi — i innych pracach. Stwarza im to szczególne trudności w starannym przygotowaniu się do lekcji, jest przyczyną drugoroczności, zjawiska szczególnie masowego w szkołach wiejskich.</u> | |
970 | + <u xml:id="u-51.24" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Jednym z warunków walki z drugorocznością na wsi jest otoczenie troskliwszą opieką nauczyciela i udzielenie mu większej pomocy, większej nawet niż nauczycielowi w mieście. Warunki, w jakich żyje nauczyciel na wielu głębokich wsiach, z daleka od ośrodków kulturalnych, powodują nawet cofanie się jego poziomu w stosunku do poziomu umysłowego i kulturalnego, które zdobył na uczelni. Dlatego dokształcanie tych nauczycieli, organizowanie częstszych wycieczek do ośrodków kulturalnych dla tej kadry powinno być szczególną troską Ministerstwa Oświaty, rad narodowych i organizacji społecznych.</u> | |
971 | + <u xml:id="u-51.25" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Niezbędną pomocą dla szkół wiejskich powinno być szybsze wprowadzenie radia, filmu i telewizji, magnetofonów itp. pomocy naukowych ze względu na potrzebę wzbogacenia i rozszerzenia wyobraźni dziecka wiejskiego. W warunkach gdy dziecko wiejskie nie ma często gdzie odrabiać lekcji, należy rozszerzyć ilość świetlic i domów kultury na wsi, aby mogły je w tym celu dzieci i młodzież na wsi wykorzystać.</u> | |
972 | + <u xml:id="u-51.26" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Ale stworzenie korzystniejszych warunków społecznych i technicznych dla nauki jeszcze nie wyczerpuje problemu. W wypadku gdy rodzice nie troszczą się mimo to, aby ich dzieci systematycznie uczęszczały do szkoły i starannie odrabiały lekcje, koła gospodyń wiejskich i komitety rodzicielskie powinny wywierać nacisk moralny na takich rodziców.</u> | |
973 | + <u xml:id="u-51.27" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Uchwały Komitetu Centralnego naszej Partii i Naczelnego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego z 1959 r. o utworzeniu Funduszu Rozwoju Rolnictwa i wyposażeniu poprzez kółka rolnicze wsi w traktory i nowoczesny sprzęt techniczny spowodowały duże i korzystne zmiany wśród kobiet wiejskich. Podwoiły się szeregi kół gospodyń wiejskich od tamtego czasu, a liczba członkiń tych kół przekroczyła już ćwierć miliona. Jest to widocznym znakiem dążenia do bardziej racjonalnego i kulturalnego gospodarowania, rosnącego zapotrzebowania na wiedzę, dążenia do postępu, walki ze starym, z ciemnotą, zacofaniem i zabobonem. Dziś już coraz rzadziej się zdarza, aby rolnik schodził z traktora, siadał na motocykl i jechał do babki czy znachora.</u> | |
974 | + <u xml:id="u-51.28" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Dlatego należy w programach 7 i 8 klasy szkoły podstawowej, a szczególnie w dwuletnich szkołach przysposobienia rolniczego, znacznie rozszerzyć problematykę gospodarstwa domowego dla dziewcząt, higieny osobistej, kultury nie tylko w obejściach gospodarskich, ale i w społecznych stosunkach z ludźmi.</u> | |
975 | + <u xml:id="u-51.29" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Wobec dużego zapotrzebowania kółek rolniczych, LGR-ów i spółdzielni produkcyjnych na wykwalifikowanych kierowników warsztatów i mechaników, rzemieślników budowlanych oraz techników i brygadzistów melioracyjnych, wykwalifikowanych oborowych i chlewmistrzów, niesłychanie duże znaczenie ma organizowanie rolniczych szkół specjalistycznych, umożliwiających nabycie kwalifikacji mistrza — o czym mówi art. 30 projektu ustawy.</u> | |
976 | + <u xml:id="u-51.30" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Ten kierunek jest szczególnie ważny dla absolwentów szkól przysposobienia rolniczego i zespołów przysposobienia rolniczego. Na podkreślenie zasługuje przy tym zapewnienie systemu — „drożności”, czyli umożliwienia młodzieży kończącej różne typy szkół zawodowych przechodzenia do szkół średnich i wyższych różnych stopni i specjalności.</u> | |
977 | + <u xml:id="u-51.31" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Obecnego zapotrzebowania na inteligencję wiejską nie zaspokoją tylko szkoły rolnicze na wsi. Rozszerza się ono także na różnego rodzaju szkoły zawodowe w mieście i nie tylko zawodowe średnie, ale także i wyższe. Budują się ośrodki zdrowia, powstają spółdzielnie zdrowia, punkty dentystyczne. Potrzeba na wsi lekarzy.</u> | |
978 | + <u xml:id="u-51.32" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Budują się nowe szkoły i przedłuża się powszechnie o rok szkołę podstawową, a w wielu wypadkach, gdy są odpowiednie warunki lokalowe, wprowadza się obowiązek dwuletniej szkoły przysposobienia rolniczego. Stwarzają się więc możliwości, o jakich chłopu dawniej trudno było marzyć, mianowicie stopniowe przybliżenie nas do powszechności szkoły średniej na wsi. Ta decyzja jest najbardziej demokratycznym osiągnięciem w naszym szkolnictwie na wsi.</u> | |
979 | + <u xml:id="u-51.33" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Potrzeba do tych szkół nowych tysięcy nauczycieli i wychowawców. Wzrasta więc zapotrzebowanie na wiedzę, na inteligencję techniczną i otwierają się szerokie możliwości awansu społecznego dla młodzieży na wsi, wzrastają z tym obowiązki tej młodzieży wobec władzy ludowej.</u> | |
980 | + <u xml:id="u-51.34" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">W tej atmosferze zapotrzebowania na inteligencję techniczną wsi szczególnego znaczenia nabierają zespoły przysposobienia rolniczego. Wydaje się, że należy rozszerzyć ich problematykę z upraw i hodowli także na mechanizację i elektrotechnikę, specjalności, które już dziś na wsi są poszukiwane lub które mają przyszłość. Dlatego liczba 100 tysięcy członków zespołów przysposobienia rolniczego jest co najmniej kilkakrotnie za mała w stosunku do potrzeb i możliwości, a co ważniejsze — za mało pracujemy nad wychowaniem i przygotowaniem tej młodzieży w kierunku zespołowego rozwiązywania produkcyjnych i społecznych problemów naszej wsi.</u> | |
981 | + <u xml:id="u-51.35" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Rady narodowe oraz spółdzielnie gminne, mleczarskie i ogrodnicze, PGR-y, spółdzielnie produkcyjne i kółka rolnicze powinny bardziej wykorzystywać cenny aktyw absolwentów przysposobienia rolniczego, zatrudniając go w charakterze traktorzystów, mechaników, przodowników ochrony roślin, nasiennictwa itp., a przede wszystkim, aby starały się wykorzystać ich aktywność w działalności tych organizacji.</u> | |
982 | + <u xml:id="u-51.36" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Instytucje te powinny fundować stypendia dla swych członków i zdolnej młodzieży wiejskiej z zespołów przysposobienia rolniczego, którzy po ukończeniu szkół zawodowych i zdobyciu niezbędnej specjalności powrócą na wieś jako działacze, zdolni sprostać rosnącym potrzebom i postępowi na wsi.</u> | |
983 | + <u xml:id="u-51.37" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Chciałem przy tym podkreślić, że oprócz techników rolniczych istnieje na wsi 60 techników spółdzielczych — kierowanych i utrzymywanych przez Centralę Rolniczą Spółdzielni — „Samopomoc Chłopska”.</u> | |
984 | + <u xml:id="u-51.38" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Na zakończenie pragnę zwrócić uwagę na konieczność zorganizowanej pomocy ze strony rolniczych zakładów naukowo-doświadczalnych, wyższych uczelni i techników rolniczych dla szkół przysposobienia rolniczego, dla kółek rolniczych i kół ZMW. Ta forma pomocy ze strony naukowców-praktyków, nauczycieli i młodzieży starszych klas techników rolniczych, wycieczki do wzorowych ośrodków rolnych i rozmowy o perspektywach nowoczesnego i przyszłego rolnictwa, o potrzebie powszechności zdobywania wiedzy rolniczej — powinny ugruntować na wsi przekonanie, że rolnictwo oparte na już opanowanej i rozwijającej się wiedzy i oświacie rolniczej, wsparte na nowoczesnej technice, której dostarcza nam przemysł, to z jednej strony życiowe, obywatelskie zadanie i obowiązek, a z drugiej — to piękny, pożyteczny i naprawdę wy^ma^g^a^jący inteligencji, kulturalny zawód.</u> | |
985 | + <u xml:id="u-51.39" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Wysoki Sejmie! Budujemy ustrój socjalistyczny i szkoła ma na celu przygotowanie i wychowanie budowniczych tego ustroju tak w mieście, jak i na wsi.</u> | |
986 | + <u xml:id="u-51.40" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Dlatego — podkreślam — nie można wychowywać i przygotowywać budowniczych tego ustroju bez wychowania młodzieży w duchu naukowego poglądu na świat, w duchu naukowego socjalizmu. Dlatego też nie może być rozbieżności między czynem i słowem, między działaniem a wychowaniem na rzecz socjalistycznego budownictwa.</u> | |
987 | + <u xml:id="u-51.41" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">Dlatego, kto szczerze pragnie jedności i patriotycznego wysiłku całego narodu, aby szybciej i lepiej budować szczęśliwe socjalistyczne jutro naszej Ojczyzny, będzie głosował za ustawą i będzie realizował postanowienia ustawy o reformie szkolnictwa w Polsce!</u> | |
988 | + <u xml:id="u-51.42" who="#PoselBodalskiMieczyslaw">W tym przeświadczeniu nie tylko będziemy głosować za ustawą o rozwoju systemu oświaty i wychowania, ale dołożymy wszystkich sił, aby w pełni wprowadzić ją w życie.</u> | |
989 | + <u xml:id="u-51.43" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
990 | + </div> | |
991 | + <div xml:id="div-52"> | |
992 | + <u xml:id="u-52.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Głos ma poseł Józef Raszewski.</u> | |
993 | + </div> | |
994 | + <div xml:id="div-53"> | |
995 | + <u xml:id="u-53.0" who="#PoselRaszewskiJozef">Wysoki Sejmie! Klub Poselski Stronnictwa Demokratycznego, z ramienia którego mam zaszczyt przemawiać, zadeklarował pełne poparcie dla przedłożonego Wysokiej Izbie rządowego projektu ustawy o rozwoju systemu oświaty i wychowania.</u> | |
996 | + <u xml:id="u-53.1" who="#PoselRaszewskiJozef">Projekt ten, wyrosły z potrzeb naszego życia politycznego, gospodarczego, społecznego i kulturalnego, realizuje zdaniem naszego Stronnictwa w granicach realnych możliwości materialnych państwa postulaty wysuwane od wielu lat przez szerokie rzesze społeczeństwa.</u> | |
997 | + <u xml:id="u-53.2" who="#PoselRaszewskiJozef">Ogólnie zdawano sobie sprawę, że dotychczasowy system oświaty i wychowania jest przestarzały, że nie odpowiada zmienionym warunkom gospodarczym i społecznym i nie zapewnia pełnej realizacji naszych zamierzeń na przyszłość. Z tych więc względów musi ulec zasadniczej przebudowie. Tendencje te szczególnie ujawniły się w dyskusjach przedwyborczych w środowiskach nauczycielskich.</u> | |
998 | + <u xml:id="u-53.3" who="#PoselRaszewskiJozef">Przeobrażenia polityczne, gospodarcze i społeczne, jakie dokonywały się w naszym kraju w okresie szesnastolecia, stawiały naszej szkole nowe, rozległe zadania, którym nie zawsze mogła ona podołać. Na czoło tych zadań wysuwało się zbliżenie szkoły do życia i ukazanie tendencji rozwojowych naszego społeczeństwa.</u> | |
999 | + <u xml:id="u-53.4" who="#PoselRaszewskiJozef">Uspołeczniona gospodarka wymagała nowego typu człowieka, ofiarnego w pracy, rozumiejącego znaczenie i wartość socjalistycznych form produkcji i wysoko ceniącego własność społeczną.</u> | |
1000 | + <u xml:id="u-53.5" who="#PoselRaszewskiJozef">Współczesna technika, odgrywająca w naszym życiu gospodarczym coraz to większą rolę, stwarzała gwałtowne zapotrzebowanie na ludzi przygotowanych do organizowania i kierowania procesem produkcji, w której inteligencja, wiedza i praktyka stanowią zasadnicze elementy sprawności i wydajności pracy. Coraz bardziej niezbędna stawała się umiejętność działania, znajomość odpowiednich metod i środków, wiedza społeczna i ekonomiczna.</u> | |
1001 | + <u xml:id="u-53.6" who="#PoselRaszewskiJozef">Działalność ludzi wymagała już nie tylko szerszego przygotowania umysłowego, lecz również lepszego zrozumienia konsekwencji czynności, jakie podejmują, poczucia odpowiedzialności za swoją pracę, za swoje czyny.</u> | |
1002 | + <u xml:id="u-53.7" who="#PoselRaszewskiJozef">W życiu naszego kraju z każdym rokiem coraz to więcej spraw zależy od rozstrzygnięć, jakie im daje coraz liczniejsza zbiorowość społeczna.</u> | |
1003 | + <u xml:id="u-53.8" who="#PoselRaszewskiJozef">W miarę postępów demokratyzacji, w miarę dalszego rozszerzania uprawnień rad narodowych — powiatowych i gromadzkich, coraz większa liczba ludzi stanie się odpowiedzialna za bieg spraw publicznych. Z tych też względów funkcja społeczna szkoły musi być nie tylko rozszerzona, lecz również i pogłębiona.</u> | |
1004 | + <u xml:id="u-53.9" who="#PoselRaszewskiJozef">Dlatego też zaistniała życiowa konieczność przeprowadzenia drogą zarządzeń wykonawczych, organizacyjnych i programowych zmian dotychczasowego systemu.</u> | |
1005 | + <u xml:id="u-53.10" who="#PoselRaszewskiJozef">W miarę rozwoju naszego życia państwowego wyłaniały się jednak potrzeby, które mogły być rozwiązane jedynie drogą ustawy, jak przedłużenie szkoły podstawowej, i taka przebudowa jej programu, aby mogła ona stanowić podstawę do dalszego kształcenia młodzieży i przygotowania jej do zadań, jakie postawi jej przyszłość.</u> | |
1006 | + <u xml:id="u-53.11" who="#PoselRaszewskiJozef">Cele te, zdaniem naszego Stronnictwa, całkowicie realizuje przedłożony projekt ustawy, który potwierdza dokonane już — w praktyce zdające egzamin — zmiany natury organizacyjnej i programowej, a jednocześnie zapewnia perspektywy dalszego rozwoju naszego szkolnictwa.</u> | |
1007 | + <u xml:id="u-53.12" who="#PoselRaszewskiJozef">W założeniach swych projekt ustawy jest dynamiczny, niczego nie petryfikuje, lecz ustala ramowo rozwój naszej oświaty. Szczególnie korzystnymi cechami projektu ustawy jest ujęcie wśród celów szkolnictwa:</u> | |
1008 | + <u xml:id="u-53.13" who="#PoselRaszewskiJozef">—przygotowanie pracowników gospodarki i kultury narodowej oraz zapewnienie młodzieży niezbędnej wiedzy do studiów wyższych, —przyjęcie zasady pełnej dostępności wszystkich szkół dla obywatela, —równorzędne postawienie spraw nauczania i wychowania, —zadecydowanie o całkowitej świeckości szkoły, — objęcie wszystkich zagadnień szkolenia i wychowania nadzorem fachowym Ministerstwa Oświaty, —drożność wszystkich torów szkolenia, —zapewnienie powszechności nauczania na razie w zakresie 8-letniej szkoły podstawowej z możliwością przedłużenia nauczania uchwałą Rady Ministrów do 18 roku życia ucznia.</u> | |
1009 | + <u xml:id="u-53.14" who="#PoselRaszewskiJozef">Ustalony projektem reformy rozwój szkolnictwa zawodowego, szczególnie przyfabrycznego, oraz szkół przysposobienia rolniczego umożliwia już w najbliższej przyszłości realizację 10-letniego powszechnego nauczania.</u> | |
1010 | + <u xml:id="u-53.15" who="#PoselRaszewskiJozef">Przedłużenie nauki w szkole podstawowej do lat ośmiu, szeroka rozbudowa szkolnictwa zawodowego wszelkich typów stawiają przed nauczycielstwem poważne zadania, ale jednocześnie wymagają szybkiego przygotowania nowych kadr nauczycielskich, jak również poważnych nakładów środków finansowych na budownictwo szkolne.</u> | |
1011 | + <u xml:id="u-53.16" who="#PoselRaszewskiJozef">Zakłady kształcenia nauczycieli będą miały w najbliższej przyszłości poważne zadania do wypełnienia. Będą musiały nie tylko podnieść swą sprawność, lecz również pogłębić swą pracę dydaktyczną i wychowawczą nad przygotowaniem młodych kadr do realizacji zadań wynikających z reformy. Chodzi zwłaszcza o przygotowanie specjalistów do zajęć praktycznych i przedmiotów artystycznych, których znaczenie i rola w procesie nauczania i wychowania bardzo wzrośnie. A ponieważ dotychczas specjalistów od tych przedmiotów odczuwa się poważny niedobór, należałoby wcześniej pomyśleć o powiększeniu liczbowym studiów nauczycielskich i zorganizowaniu wyższej szkoły przygotowującej nauczycieli do zajęć technicznych i gospodarstwa domowego.</u> | |
1012 | + <u xml:id="u-53.17" who="#PoselRaszewskiJozef">By zadania wynikające z reformy mogły być wypełnione, należałoby również zapewnić szkołom bogatsze wyposażenia pracowni zajęć praktycznych i gospodarstwa domowego, zaopatrując je w najnowsze maszyny i urządzenia techniczne.</u> | |
1013 | + <u xml:id="u-53.18" who="#PoselRaszewskiJozef">Dopóki jednak nie wyszkolimy młodych specjalistów w miarę nasycania programów elementami techniki — a z tym musimy się poważnie liczyć — zajdzie nieunikniona konieczność sięgnięcia do zakładów pracy po kadry inżynierów i techników, posiadających dłuższą praktykę zawodową i interesujących się sprawami wychowania. Zakłady przemysłowe, nie odrywając tych ludzi od swej produkcji, powinny przejściowo udzielać szkołom w tym zakresie daleko idącej pomocy. Chodzi tu już nie tylko o zakłady kształcenia nauczycieli, lecz również o szkoły podstawowe i średnie ogólnokształcące. Miałoby to również pewien wpływ na zbliżenie szkół do zakładów produkcyjnych. Należałoby możliwie w niedługim czasie ustalić formy i sposoby udzielania szkołom tej pomocy.</u> | |
1014 | + <u xml:id="u-53.19" who="#PoselRaszewskiJozef">W związku z pogłębieniem i poszerzeniem pracy szkół zajdzie konieczność podnoszenia kwalifikacji nauczycieli już zatrudnionych w szkolnictwie. Przy realizacji reformy szkolnej należy brać pod uwagę niewystarczające przygotowanie nauczycieli posiadających średnie wykształcenie pedagogiczne. Stanowią oni jeszcze 70% ogółu nauczycieli szkół podstawowych. Większość z nich kończyła liceum pedagogiczne 4-letnie lub zdobywała kwalifikacje w rejonowych komisjach kształcenia czynnych niewykwalifikowanych nauczycieli. Te formy kształcenia nauczycieli, podyktowane w minionej przeszłości życiową koniecznością, dawały na ogół skromne wiadomości ogólne i zawodowe. Nauczycielom tym, w większości pracującym ofiarnie w miejscowościach odległych od większych ośrodków miejskich, trzeba będzie stworzyć możliwości zdobycia kwalifikacji w zakresie studium nauczycielskiego.</u> | |
1015 | + <u xml:id="u-53.20" who="#PoselRaszewskiJozef">W toku realizacji reformy szkolnictwa zajdzie konieczność rozbudowy dotychczasowego systemu dokształcania nauczycieli w studiach nauczycielskich i innych formach samokształceniowych. Zdajemy sobie dobrze sprawę z tego, że pomyślne rozwiązanie problemu kadr nauczycielskich i zapewnienie na cele szkolnictwa odpowiednich środków finansowych w poważnym stopniu zadecyduje o pełnej realizacji historycznej ustawy, o rozwoju systemu wychowania i oświaty, którą na dzisiejszym posiedzeniu Wysoka Izba uchwali.</u> | |
1016 | + <u xml:id="u-53.21" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
1017 | + </div> | |
1018 | + <div xml:id="div-54"> | |
1019 | + <u xml:id="u-54.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Głos ma poseł Zofia Zakrzewska.</u> | |
1020 | + </div> | |
1021 | + <div xml:id="div-55"> | |
1022 | + <u xml:id="u-55.0" who="#PoselZakrzewskaZofia">Formułując zadania wychowania w duchu moralności socjalistycznej i socjalistycznych zasad współżycia społecznego ustawa stawia przed szkołą, przed nauczycielstwem i wszystkimi wychowawcami wielkie i szczytne zadania, zarysowuje ideał wychowawczy, który ma nadawać kierunek naszej pracy.</u> | |
1023 | + <u xml:id="u-55.1" who="#PoselZakrzewskaZofia">Moralność socjalistyczna, a więc moralność ludzi, którzy najgłębsze uzasadnienie swej własnej działalności, sensu swego własnego życia znajdują w wysiłku i walce naszego społeczeństwa o lepsze warunki życia, o socjalistyczną przyszłość, w wysiłku i walce o lepszą przyszłość wszystkich narodów, całego świata.</u> | |
1024 | + <u xml:id="u-55.2" who="#PoselZakrzewskaZofia">Socjalistyczne zasady współżycia społecznego są to zasady, które uczą, iż kryteriów oceny własnego postępowania i własnych czynów, oceny postępowania i czynów innych ludzi szukać należy w życiu społecznym, jego przejawach i rozwoju.</u> | |
1025 | + <u xml:id="u-55.3" who="#PoselZakrzewskaZofia">Są trzy zasadniczej wagi postulaty, które spełnione być muszą w dalszym konsekwentnym rozwoju naszej szkoły na drodze coraz pełniejszej realizacji tych celów wychowawczych:</u> | |
1026 | + <u xml:id="u-55.4" who="#PoselZakrzewskaZofia">pierwszy — dotyczy znacznego rozszerzenia zakresu wiedzy o prawach i zjawiskach życia społecznego, drugi — dalszego zacieśniania więzi szkoły z życiem całego naszego społeczeństwa i najbliższego środowiska, w którym szkoła pracuje, trzeci — aby wewnętrzne życie szkoły zorganizowane było na zasadach coraz bliższych zasadom socjalistycznego współżycia ludzi.</u> | |
1027 | + <u xml:id="u-55.5" who="#PoselZakrzewskaZofia">Wiedza o prawach życia społecznego, o perspektywach rozwoju społeczeństwa, pozwala każdemu człowiekowi, a więc i młodym ludziom, wychowankom naszej szkoły, na coraz lepsze zrozumienie i zobaczenie perspektyw ich własnego życia, które toczyć się będzie przecież we wciąż nowszych warunkach społecznych, zmieniających się wraz z dynamicznym rozwojem naszej gospodarki i planowo przez nas zmienianych.</u> | |
1028 | + <u xml:id="u-55.6" who="#PoselZakrzewskaZofia">Wiedza o prawach rządzących życiem społecznym — marskizm-leninizm — to podstawa, na której opiera się socjalistyczna moralność.</u> | |
1029 | + <u xml:id="u-55.7" who="#PoselZakrzewskaZofia">Marksizm-leninizm stwierdza, iż istnieją obiektywne prawa rządzące rozwojem społeczeństwa i pozwala na określenie wzajemnych dialektycznych powiązań między przyczynami i skutkami zjawisk społecznych. Dopiero na podstawie nauki o społeczeństwie i jego rozwoju można było sformułować tezę, iż ludzie sami tworzą swoją historię i są za nią odpowiedzialni. Ta odpowiedzialność za świat, który sami tworzymy, jest właśnie podstawą socjalistycznych norm i ocen moralnych.</u> | |
1030 | + <u xml:id="u-55.8" who="#PoselZakrzewskaZofia">Młodzież wykazuje bardzo żywe, gorące zainteresowanie problematyką polityczną świata. Sprawy wojny i pokoju, wyzwalania się narodów z kolonializmu wywołują wśród młodzieży gorący odzew. Różnorodne trudności życia naszego społeczeństwa są tematem wielu nie kończących się rozmów i dyskusji. Kształtują się wtedy poglądy moralne młodzieży.</u> | |
1031 | + <u xml:id="u-55.9" who="#PoselZakrzewskaZofia">Wychowawca musi na ten proces oddziaływać. Musi pomóc młodemu, dojrzewającemu człowiekowi przejść od dziecięcych, uproszczonych pojęć, na przykład o złych i dobrych Niemcach, do wiedzy, a jednocześnie moralnej oceny zjawisk faszyzmu i — co ważniejsze — jego przyczyn. Bez takiej moralnej oceny nie można mówić o wychowaniu ludzi zaangażowanych. Trzeba dać młodzieży możliwie szeroki zakres nauki o świecie, który pozwoli na poważne kształtowanie się ocen i poglądów, ustrzeże od pochopnych sądów, będzie chronić od wulgaryzatorskiego, uproszczonego formowania zasad socjalistycznej moralności i podporządkowywania ich jedynie bliskim, doraźnym celom politycznym.</u> | |
1032 | + <u xml:id="u-55.10" who="#PoselZakrzewskaZofia">Taką wiedzę musi dać nasza szkoła. Nie wystarczy jednak teoretyczne opanowanie wiadomości z zakresu praw rządzących życiem społecznym. Teoria musi być poparta praktycznym doświadczeniem, umiejętnością oceny konkretnych, codziennych przejawów życia, a także umiejętnością działania w społeczeństwie. Wychowanie zaszczepia młodzieży ideały społeczne. Wychodzi ona jednak często ze szkoły niedostatecznie przygotowana do ich realizowania. Musimy pomóc młodzieży w dokonywaniu konfrontacji między wielkimi ideałami, a naszym, jakże przecież dalekim od doskonałości życiem. Musimy wskazywać najskuteczniejsze drogi wcielania ideałów w życie.</u> | |
1033 | + <u xml:id="u-55.11" who="#PoselZakrzewskaZofia">Jeśli bowiem konfrontacja ta następuje w okresie, gdy młodzież opuszcza już szkołę, jeśli nawet w okresie szkolnym nie zachodzi pod okiem wychowawcy przy jego czynnym współdziałaniu, nastąpić może gorzkie rozczarowanie, prowadzące u niektórych młodych ludzi do postawy buntu, negacji, u innych do cynizmu, a najczęściej do zawężania zainteresowań, do ciasnych egoistycznych spraw własnego życia, własnej egoistycznie pojmowanej perspektywy życiowej.</u> | |
1034 | + <u xml:id="u-55.12" who="#PoselZakrzewskaZofia">Nie wystarcza, gdy wychowanie wskazuje młodym ludziom szczytne ideały społeczne. Szkoła nasza, jeśli ma realizować w pełni swe cele wychowawcze, musi nie tylko dawać wiedzę, musi stać się dla młodzieży szkołą działalności społecznej. Musimy wychowywać młodych ludzi, którzy umieją to sami i potrafią organizować innych do wspólnego działania dla realizacji wielkich idei.</u> | |
1035 | + <u xml:id="u-55.13" who="#PoselZakrzewskaZofia">Cenimy wysoko społeczną działalność nauczycieli. Nasze nauczycielstwo ma w tym zakresie piękne, postępowe tradycje, notabene zbyt mało znane, zwłaszcza młodemu pokoleniu nauczycielskiemu. Należy je znacznie szerzej uwzględniać w kształceniu przyszłych nauczycieli. Obecnie jednak postulować trzeba nie tylko społeczną działalność nauczyciela. Postulować trzeba społeczną działalność szkoły. Aby postulat ten nie został potraktowany jako nierealny, chciałabym poprzeć go przykładem.</u> | |
1036 | + <u xml:id="u-55.14" who="#PoselZakrzewskaZofia">Ogólnie znany jest i słusznie ceniony tak zwany eksperyment węgrowski, w którym dzięki ofiarnym wysiłkom nauczycieli — szkoły stają się ośrodkami życia kulturalnego wsi. W pracę tę zbyt słabo jednak, jak dotąd, włącza się młodzież szkolną. Nie czuje się ona odpowiedzialna za tę właśnie rolę własnej szkoły.</u> | |
1037 | + <u xml:id="u-55.15" who="#PoselZakrzewskaZofia">Tej odpowiedzialności za społeczną i kulturalną działalność szkoły w środowisku nie zastąpią tak zwane prace społecznie użyteczne, angażujące wysiłek i pracę młodzieży. Spełniają one inną funkcję wychowawczą. Młodzież — i to zarówno szkół średnich, jak i starszych klas szkół podstawowych — może we współdziałaniu z nauczycielstwem i pod jego kierunkiem, we współdziałaniu z aktywem społecznym i politycznym podejmować ważne zadania oddziaływające rzeczywiście na warunki życia ludzi, a także na opinię społeczną.</u> | |
1038 | + <u xml:id="u-55.16" who="#PoselZakrzewskaZofia">Świadczą o tym przykłady niektórych szkół oraz — pozwolę sobie to dodać — przykłady wielu harcerskich drużyn. Harcerstwo ma w tym zakresie poważny dorobek. Drużyny harcerskie mogą i powinny stać się czynnikiem aktywizującym całą młodzież szkolną. Można i należy żądać od zespołów harcerskich spełniania takiej właśnie roli w szkole.</u> | |
1039 | + <u xml:id="u-55.17" who="#PoselZakrzewskaZofia">Przechodzę z kolei do trzeciego postulatu, który dotyczy wewnętrznego życia szkoły i jego organizacji na zasadach, które moglibyśmy nazwać socjalistycznymi zasadami współżycia i — dodajmy — współrządzenia i współgospodarowania.</u> | |
1040 | + <u xml:id="u-55.18" who="#PoselZakrzewskaZofia">Wymaga to od naszej szkoły takich metod pracy wychowawczej, takiej wewnętrznej organizacji, aby młodzież brała na siebie rzeczywistą odpowiedzialność za niektóre powierzane jej wycinki życia szkolnego. Odpowiedzialność na równi z dorosłymi członkami społeczności szkolnej — z nauczycielami. Bez takiej odpowiedzialności nie można bowiem mówić o wychowaniu młodzieży aktywnej, o dużym stopniu samodzielności, nie można mówić o kształtowaniu się prawidłowej opinii społecznej środowiska uczniowskiego. Formy, w których młodzież uczyć się może odpowiedzialności za życie szkolne i faktycznego współkierowania życiem społeczności szkolnej, różnić się muszą zasadniczo od dotychczas stosowanych form tak zwanego samorządu szkolnego, któremu praktycznie nie powierza się rzeczywistej odpowiedzialności za sprawy szkoły.</u> | |
1041 | + <u xml:id="u-55.19" who="#PoselZakrzewskaZofia">Nie może to mieć także nic wspólnego z pajdokracją. Wymaga to układania wzajemnych stosunków między nauczycielami a uczniami, zwłaszcza poza lekcjami, na innej płaszczyźnie tak, aby — szczególnie w starszych klasach — można było mówić o płaszczyźnie nie tylko zaufania, ale bardzo bliskiego współdziałania. Nie bójmy się tu o autorytet nauczyciela. Są to nawet lepsze warunki dla tworzenia prawdziwego autorytetu, opartego na szacunku dla wiedzy i życiowego doświadczenia nauczycieli.</u> | |
1042 | + <u xml:id="u-55.20" who="#PoselZakrzewskaZofia">I znów mogłabym cytować doświadczenia przeprowadzone w roku ubiegłym w niektórych szkołach. Doświadczenia te powinny być rozszerzane, bowiem wskazują na uzyskiwanie prawidłowej atmosfery wychowawczej i bardzo dobrych wyników.</u> | |
1043 | + <u xml:id="u-55.21" who="#PoselZakrzewskaZofia">Realizację programu przemian w pracy wychowawczej szkoły zacząć trzeba od zakładów kształcenia nauczycieli. To one przede wszystkim stać się muszą ośrodkami życia społecznego i kulturalnego we własnym środowisku, szkołami, dla których ścisła więź z życiem społecznym jest podstawą pracy wychowawczej. To one wypracowywać muszą taką wewnętrzną strukturę i organizację, aby rzeczywiście uczyły socjalistycznych zasad współżycia i wychowywały w moralności socjalistycznej.</u> | |
1044 | + <u xml:id="u-55.22" who="#PoselZakrzewskaZofia">I tu także poważną rolę odegrać może harcerstwo, przyczyniając się do kształcenia przyszłych wychowawców.</u> | |
1045 | + <u xml:id="u-55.23" who="#PoselZakrzewskaZofia">Postawmy przed naszym młodym pokoleniem nauczycielskim piękne zadania reformy szkoły, postawmy przed nimi zadania stworzenia w pełni socjalistycznej szkoły, która nie tylko dostarczy uczniom sumę rzetelnej wiedzy, ale także da młodym ludziom odpowiedź na najtrudniejsze pytanie: jak należy żyć, aby brać udział w kształtowaniu socjalistycznego społeczeństwa i znajdować w tym radość i sens własnego życia.</u> | |
1046 | + <u xml:id="u-55.24" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
1047 | + </div> | |
1048 | + <div xml:id="div-56"> | |
1049 | + <u xml:id="u-56.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Proszę Sekretarza Posła Zofię Grzebisz o odczytanie komunikatów.</u> | |
1050 | + </div> | |
1051 | + <div xml:id="div-57"> | |
1052 | + <u xml:id="u-57.0" who="#SekretarzposelZofiaGrzebisz">Obecnie, bezpośrednio po zarządzeniu przerwy w obradach, odbędą się następujące posiedzenia:</u> | |
1053 | + <u xml:id="u-57.1" who="#SekretarzposelZofiaGrzebisz">— Grupy Parlamentarnej Polsko-Belgijskiej w sali nr 101, — Grupy Parlamentarnej Polsko-Brazylijskiej w sali nr 102, — Grupy Parlamentarnej Polsko-Brytyjskiej w sali nr 118, — Grupy Parlamentarnej Polsko-Francuskiej w sali nr 70, w Domu Poselskim, — Grupy Parlamentarnej Polsko-Indyjskiej w sali nr 67 w Domu Poselskim, —- Grupy Parlamentarnej Polsko-Włoskiej w sali nr 72, w Domu Poselskim.</u> | |
1054 | + </div> | |
1055 | + <div xml:id="div-58"> | |
1056 | + <u xml:id="u-58.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Zarządzam 15-minutową przerwę.</u> | |
1057 | + <u xml:id="u-58.1" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 11 min. 15 do godz. 11 min. 40)</u> | |
1058 | + </div> | |
1059 | + <div xml:id="div-59"> | |
1060 | + <u xml:id="u-59.0" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Wznawiam obrady. Głos ma poseł Remigiusz Bierzanek.</u> | |
1061 | + </div> | |
1062 | + <div xml:id="div-60"> | |
1063 | + <u xml:id="u-60.0" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Wysoka Izbo! Niewątpliwie radosnym wydarzeniem jest fakt, że rozwój naszej gospodarki pozwala na przeznaczenie więcej środków na oświatę, że przedłużamy proces szkolenia o jeden rok i w rezultacie będziemy mieli możność bardziej skutecznego i dłuższego oddziaływania na naszą młodzież.</u> | |
1064 | + <u xml:id="u-60.1" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Rzecz w tym, w jakim kierunku powinna pójść reforma naszego szkolnictwa. W ciągu niewielu lat istnienia Polski Ludowej dokonaliśmy ogromnego wysiłku w dziedzinie upowszechnienia i demokratyzacji oświaty. Liczby statystyczne są bezspornie imponujące — mówili zresztą o tym szeroko moi przedmówcy — ale za ilościowym wzrostem produkcji nie zawsze podąża jakość i chyba to podniesienie jakości powinno być naczelnym zadaniem reformy.</u> | |
1065 | + <u xml:id="u-60.2" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Sprawa podniesienia jakości nauczania i reformy szkolnictwa dojrzała już w naszym społeczeństwie. Wiele było głosów za tym niezależnie od sprawy przedłużenia okresu nauczania. Przedłużenie okresu nauczania niewątpliwie ułatwi nam w wysokim stopniu dokonanie tej reformy i miejmy nadzieję, że poziom nauczania podniesienie się nie o tę 1/8, ale znacznie więcej.</u> | |
1066 | + <u xml:id="u-60.3" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Nie będę wchodził w skomplikowane zagadnienia organizacji szkolnictwa i programów nauczania. Niewątpliwie tymi skomplikowanymi problemami zajmą się odpowiednie organy, złożone z fachowców. Chciałbym tylko w tym punkcie zwrócić się z apelem do obywatela Ministra Oświaty, ażeby te prace były prowadzone przy udziale nauki, przy najbardziej szerokim udziale naszych pedagogów, naszych socjologów, ażeby współpraca w tym zakresie nie miała charakteru — jak to niekiedy w przeszłości bywało — że owszem, opinii się zasięga, ale swoje się robi i czasem się już zrobiło, ale żeby ta reforma była wynikiem gruntownej dyskusji wśród specjalistów.</u> | |
1067 | + <u xml:id="u-60.4" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Chciałbym następnie, ażeby nasza reforma była rezultatem jak najszerszej wymiany doświadczeń i poglądów, zarówno doświadczeń obcych, zagranicznych — ostatnio są one bardzo interesujące — jak i analizy naszych błędów. Chodzi o to, żebyśmy w tych pracach nie wyważali otwartych drzwi i uczyli się raczej na błędach już dokonanych czy też na błędach cudzych, a nie naszych własnych, bo to taniej kosztuje.</u> | |
1068 | + <u xml:id="u-60.5" who="#PoselBierzanekRemigiusz">To, że zagadnienie jest skomplikowane i że będą nad tym pracować fachowcy, nie może jednak oznaczać, ażebyśmy my w tej Izbie nie mieli na ten temat zabrać głosu. Nauczanie i wychowanie ma swoją stronę szerszą, ogólnospołeczną i dotyczy samych fundamentów naszego życia zbiorowego i naszego państwa.</u> | |
1069 | + <u xml:id="u-60.6" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Otóż z tej szerszej pozycji chciałbym zgłosić pod adresem tych, którzy dzieło reformy będą przygotowywać, postulaty w dwóch dość trudnych sprawach.</u> | |
1070 | + <u xml:id="u-60.7" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Pierwsza z nich to zagadnienie selekcji. Szkoła ma za zadanie nie tylko uczyć, ale i selekcjonować młodzież zdolniejsza do trudniejszych zawodów, do szkół, studiów wyższych. Im lepsza ta selekcja, tym szersze zastosowanie zasady: — „właściwy człowiek na właściwym miejscu”. W warunkach naszego ustroju mamy szczególnie korzystną sytuację, by ta selekcja była właściwa. Przy powszechnym obowiązku nauczania, przy bezpłatnym nauczaniu mamy szeroką podstawę selekcyjna, a przecież materiał selekcyjny, to znaczy nasza młodzież, w porównaniu z zagranicą zupełnie nieźle wypada co do zdolności. Niemniej jednak nasz system selekcyjny ma ciągle jeszcze istotne braki.</u> | |
1071 | + <u xml:id="u-60.8" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Zajmę się jednym może tylko szczeblem, dość jednak istotnym, no i znanym mi bliżej, to jest dostępem do szkół wyższych. Co roku kilkanaście tysięcy młodych ludzi otrzymuje w maju świadectwa dojrzałości, które uprawniają do studiów wyższych. W kilka tygodni później, w lipcu, odbywają się egzaminy na wyższe uczelnie i dużej części tej młodzieży, dziś już sięgającej dziesiątków tysięcy, oświadcza się po egzaminie nie to. że się nie nadaje na dany kierunek studiów, bo często są studia atrakcyjne i tam musi być konkurs, ale że w ogóle nie nadaje sie do studiów wyższych, co najmniej w tym roku — i otrzymuje ocenę niedostateczną.</u> | |
1072 | + <u xml:id="u-60.9" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Istnieją już dzisiaj tysiące młodych ludzi, którzy przez najpiękniejsze lata swego życia błąkają się, składając co roku po raz drugi, trzeci i czwarty egzamin do szkoły wyższej, nie organizują sobie życia jakoś inaczej, nie mają zawodu i traktują pracę najwyżej dorywczo. I co gorzej, z każdym rokiem liczba tego remanentu maturzystów wybitnie rośnie, zwłaszcza pod wpływem ambicji — nie zawsze może zdrowych, ale częstych w naszym społeczeństwie — nie chcą oni iść lub niechętnie idą do innych zawodów i często stają się tak zwanymi — „niezadowoleńcami” społecznymi.</u> | |
1073 | + <u xml:id="u-60.10" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Nie chcę tutaj mówić o innych ujemnych stronach tej selekcji. Z punktu widzenia społecznego mimo najlepszej woli egzaminatorów uderza ona jednak w młodzież ze wsi i z małych miasteczek, która chodziła do szkół o słabszej obsadzie nauczycielskiej, która pod względem nerwowym mniej pewnie się czuje w środowisku śródmiejskim, dokąd przyjechała na złożenie egzaminu.</u> | |
1074 | + <u xml:id="u-60.11" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Nie chcę też mówić o ujemnej stronie psychologicznej tego zjawiska. Egzamin się odbywa w upały lipcowe, kiedy obie strony przy stole egzaminacyjnym gonią resztkami sił przed wypoczynkiem letnim. A przecież wiemy, że system nerwowy naszych dzieci nie należy po wojnie do najsilniejszych i raczej by go należało bez potrzeby nie nadwerężać.</u> | |
1075 | + <u xml:id="u-60.12" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Od maja do dnia dzisiejszego właściwie ci młodzi ludzie żyją w niepewności, czy się znajdą na wyższej uczelni, bo dopiero pojutrze — zdaje się — zaczną ogłaszać listy, nawet tych, którzy już w pierwszych dniach lipca egzamin złożyli.</u> | |
1076 | + <u xml:id="u-60.13" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Mimo dużych wysiłków — chcę to tutaj podkreślić — jakie czyni Ministerstwo Szkolnictwa Wyższego, by jakoś udoskonalić tę procedurę egzaminacyjną, my, którzy przeprowadzamy te egzaminy, widzimy bardzo wyraźnie wady tego systemu. No, robimy to, bo ktoś musi tę selekcję przeprowadzić, ponieważ — jak w wielu innych działach naszego życia — ci, którzy są najbliżej zjawiska, wolą nie podejmować decyzji, tylko przesunąć trochę wyżej, więc też przechodzi to do nas. Mamy świadomość, że ta selekcja nie jest dobra choćby z tego względu, że na pierwszym roku po tych egzaminach jest przecież stosunkowo bardzo duży odsiew.</u> | |
1077 | + <u xml:id="u-60.14" who="#PoselBierzanekRemigiusz">W jakim kierunku należałoby pójść? Dużej części tego trudnego zadania trzeba dokonać wcześniej. Ja nie jestem przeciwnikiem egzaminów konkursowych — na pewne wydziały takie egzaminy niewątpliwie powinny istnieć — ale taki stan rzeczy, kiedy właściwie prawie połowie maturzystów mówi się, że się oni nie nadają do studiów w kilka tygodni po maturze, wydaje się niezdrowy, pociąga za sobą ujemne skutki społeczne i nie stać nas na to, by w takich rozmiarach przeprowadzać selekcję aż tak wysoko, to znaczy na uniwersytecie, przy egzaminie wstępnym i na pierwszym roku studiów.</u> | |
1078 | + <u xml:id="u-60.15" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Moi przedmówcy często powoływali się na ujemne strony dawnego systemu szkolenia. Ja bym też może był bez zachwytów nad dawnym szkoleniem, ale chciałbym pokazać pewien problem, który istnieje zresztą i w innych społeczeństwach.</u> | |
1079 | + <u xml:id="u-60.16" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Jeżeli chodzi o mnie, to uczęszczałem do szkoły średniej z większością profesorów wy chowanych na uniwersytetach niemieckich, z całą ujemną i dodatnią stroną niemieckich systemów uniwersyteckich. Otóż każdy uczeń oceniany tam był pod dwoma kątami widzenia: co on potrafi i co on wie. Probierzem tego, co potrafi, były takie przedmioty, jak matematyka, fizyka i języki obce, zwłaszcza klasyczne; probierzem tego, co wie — język ojczysty, geografia, to, czego się można wyuczyć.</u> | |
1080 | + <u xml:id="u-60.17" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Do jakiegoś piętnastego roku życia wszystkich uczniów ciągnięto w górę, łagodnie promowano, natomiast w pewnym etapie robiono dość ostrą selekcję i więcej niż połowa odpadała. Kryterium była tutaj sprawa, że jeżeli ktoś miał słabe stopnie z tych przedmiotów od — „wie”, od wyuczenia się, to go ciągnięto do góry, jednak pod warunkiem, że miał dobre stopnie od — „potrafi”. Natomiast nigdy odwrotnie, to znaczy jeżeli sobie nie dawał rady z tamtymi przedmiotami, to — jak to się w tamtym ustroju mówiło — niech idzie terminować na rzemieślnika czy na kupca. I wtedy robiono tę selekcję.</u> | |
1081 | + <u xml:id="u-60.18" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Oczywiście, selekcja ta miała wtedy swój określony wydźwięk społeczny, ale — jak mówiono — lepiej nie fabrykować przy maturze i później zbyt wielu — „niezadowoleńców” społecznych, rozparzonych, którzy nie mogą sobie znaleźć odpowiedniego miejsca.</u> | |
1082 | + <u xml:id="u-60.19" who="#PoselBierzanekRemigiusz">W naszych warunkach mamy bez porównania lepsze dane, ażeby zająć się tymi ludźmi i skierować ich na właściwy tor. W naszych warunkach, przy naszych choćby płacach, nieuzyskanie stopnia naukowego — obiektywnie biorąc nie jest przecież jakimś zdeklasowaniem, jak to odczuwają niektóre warstwy naszego społeczeństwa.</u> | |
1083 | + <u xml:id="u-60.20" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Jestem jednak zdania, że tę selekcję trzeba przeprowadzić we właściwym czasie. Inaczej istnieć będzie subiektywne poczucie wielkiego zawodu życiowego i rozgoryczenia, na przykład u maturzystki, której się nie powiódł egzamin lipcowy na medycynę i wobec tego ma zostać pielęgniarką, gdy jej koleżanka z takimi samymi kwalifikacjami, której się udało, zostaje lekarzem. Gdyby to zrobiono dwa lata wcześniej, gdzieś po dziewiątej klasie, byłoby to, niewątpliwie inaczej przyjęte. Poza tym musimy pamiętać — całkowicie się z tym zgadzam z przedmówcami — że w naszym ustroju nie może być barier, że trzeba rzyć drogę dla tych, którzy skończą szkoły zawodowe, żeby oni także mieli dostęp do wyższych uczelni po złożeniu jakiegoś specjalnego egzaminu. Ale nie możemy sobie pozwolić na to, żeby selekcję przeprowadzać w ten sposób jak dotychczas, tworząc te dziesiątki tysięcy błąkających się maturzystów, co jest dziś powszechnie znanym zjawiskiem.</u> | |
1084 | + <u xml:id="u-60.21" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Przejdę do drugiej kwestii. Gdybyśmy tak porównali naszych maturzystów z maturzystami innych krajów, to wydaje się, że poziom ich wiedzy byłby jednym z najwyższych. Ale dużo gorzej przedstawiałoby się to porównanie, gdybyśmy tak wzięli za kryterium oceny gruntowność opanowania trudnych przedmiotów, właśnie tych przedmiotów, które służyły kiedyś do oceny tego, co uczeń potrafi.</u> | |
1085 | + <u xml:id="u-60.22" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Nie jest przypadkiem, że z uniwersyteckich egzaminów wstępnych wynosimy wrażenie, iż najgorzej jest z matematyką, fizyką i językami obcymi, bo to nie są przedmioty, których się można wyuczyć od wiersza do wiersza. Tu w każdym czasie trzeba mieć cały materiał opanowany i umieć operować tym materiałem.</u> | |
1086 | + <u xml:id="u-60.23" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Zresztą powołam się na ocenę Ministerstwa Szkolnictwa Wyższego, dotyczącą egzaminów zeszłorocznych. Ocena ta stwierdza jasno: — „Wiedza absolwentów szkół średnich oparta jest ciągle jeszcze bardziej na pamięci niż na myśleniu.” Celem reformy powinno być, moim zdaniem, położenie nacisku na solidność i dokładność w opanowaniu tego zmniejszonego materiału, zwłaszcza przedmiotów podstawowych, przy ograniczeniu materiału pamięciowego. Chodzi mi zresztą nie tylko o solidność w nauczaniu, ale — co jest nie mniej istotne — o solidne wychowanie, o wykształcenie w młodym pokoleniu w stopniu dużo wyższym niż obecnie solidności postępowania, uczciwości, punktualności, a przede wszystkim poczucia odpowiedzialności za pracę wykonaną przez siebie i przez zespół, którego się jest członkiem.</u> | |
1087 | + <u xml:id="u-60.24" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Niech mi i tu będzie wolno posłużyć się pewnym przykładem. Niedawno zwiedzałem jeden z uniwersytetów zagranicznych i widziałem egzaminy. W uniwersytecie tym większość egzaminów — prawie wszystkie — odbywała się pisemnie. Byłem na sali i zaskoczyło mnie ogromnie, że nie było żadnego profesora ani asystenta, który by pilnował tych egzaminów.</u> | |
1088 | + <u xml:id="u-60.25" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Wyjaśniono mi, że przecież każdy student przed wejściem na uniwersytet składa uroczyste przyrzeczenie, że nigdy w nieuczciwy sposób nie będzie zabiegał o lepszy stopień. Zapytałem: — „Czy są wypadki niedotrzymania tego słowa?” Odpowiedziano mi, że w ciągu 15 lat były 2 takie wypadki. Oczywiście, studenci z miejsca wylecieli bez jakiegokolwiek współczucia ze strony uczelni i w danym środowisku byli skończeni.</u> | |
1089 | + <u xml:id="u-60.26" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Ktoś mi pewnie powie, że u nas warunki historyczne były zupełnie inne i my z tradycji zawsze omijamy wszystkie przepisy — w szkole, i w życiu. Na pewno to jest uzasadnione, ale fakty uzasadnione są też faktami i rodzą skutki społeczne. Może mi ktoś powie, że jest to możliwe w jakimś elitarnym gronie, ale nie w kraju demokratycznym, o powszechnej oświacie. Mnie się ydaje, że chyba nasza gospodarka uspołeczniona wymaga tego wyższego stopnia moralności, demokratyzacji pewnych cech i ich upowszechnienia, które dawniej można było wyhodować tylko w pewnych grupach społecznych.</u> | |
1090 | + <u xml:id="u-60.27" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Zdaję sobie sprawę, że niełatwo to jest wprowadzić. Gdyby tak jednak któraś z naszych szkół wyższych jakiś taki system zaryzykowała i zastosowała te sankcje, to ileż byłoby litościwych, samarytańskich interwencji z powodu surowości ze strony wszystkich czynników i miarodajnych, i niemiarodajnych. Otóż jako społeczeństwo mamy chyba najbardziej w świecie pobłażliwy i dobrotliwy stosunek do takich wad młodzieży, jak lekkomyślność, fantazja, niedotrzymywanie słowa, niepunktualność. Do takich codziennych zjawisk na wszystkich szczeblach nauczania, jak podpowiadanie, odpisywanie i wszelkiego rodzaju cwaniactwo. Dorobiliśmy sobie do tego teorię, że to jest taka nasza wada narodowa czy też słowiańska i uważamy, że tak musi być do końca świata.</u> | |
1091 | + <u xml:id="u-60.28" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Jeżeli już mówię o wychowaniu obywatelskim, to wśród form wychowawczych jedną z podstawowych form powinny stać się spółdzielnie uczniowskie i inne formy zespołowego działania. Tutaj przedmówca mój, posłanka Zakrzewska, słusznie mówiła, że — oczywiście bez przesady — nasza szkoła musi być szkołą społecznego działania. A więc, jeżeli chcemy, aby nasze podstawowe instytucje polityczne i instytucje gospodarcze, takie jak rady narodowe, jak spółdzielnie, jak rady robotnicze nie były pustym dźwiękiem, musimy krzewić zamiłowanie do pracy i poczucie obowiązkowości, poczucie odpowiedzialności.</u> | |
1092 | + <u xml:id="u-60.29" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Jeśli chodzi o spółdzielnie uczniowskie, to istotnie, od kilku lat rozwijają się one bardzo dobrze, jeżeli chodzi o stronę statystyczną, gospodarczą, ale gorzej, jeżeli chodzi o stronę wychowawczą. Są one dobrze zaopatrzone w księgi rachunkowe i towary, bo spółdzielnie im pomagają, ale na to, żeby wydać jakiś poradnik fachowy, wypisy czy czytanki, których teren tak bardzo potrzebuje, to sprawa staje się mniej prosta. Łatwiej naszym instytucjom wydawniczym podjąć decyzję w sprawie tłumaczenia jakiejś półpornograficznej książki zachodniej niż zdecydować się na wydanie wypisów dla spółdzielni uczniowskiej. Rok temu zlikwidowaliśmy z powodu istotnie niskiego poziomu poradnik dla spółdzielni uczniowskich i do dnia dzisiejszego niczym żeśmy tego nie zastąpili. Najłatwiej w niektórych kwestiach nie podejmować decyzji.</u> | |
1093 | + <u xml:id="u-60.30" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Solidności i gruntowności, poczucia odpowiedzialności za to co się robi, brak zresztą na niektórych odcinkach w naszym szkolnictwie nie tylko w zakresie wychowania, ale i w zakresie organizacji, i programów. Istnieje, na przykład, wiele wskazań programowych, które są w zasadzie słuszne, ale w danych warunkach są nierealne i prowadzą do pewnej karykatury i obniżenia autorytetu szkoły.</u> | |
1094 | + <u xml:id="u-60.31" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Na przykład, przed paru laty niewątpliwie najbardziej słuszna była tendencja, by wprowadzić do szkół średnich ogólnokształcących taki przedmiot, jak astronomia. Ale chcę zapytać, ilu jest w Polsce ludzi, którzy potrafią tej astronomii uczyć? Przecież nie mamy matematyków i fizyków. Jaki jest rezultat? Przed kilku dniami oglądałem wiele matur. Były to takie biedne matury z trójkami od góry do dołu, na których wyskakiwały dwie piątki: z gimnastyki i z astronomii.</u> | |
1095 | + <u xml:id="u-60.32" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Druga sprawa. Niewątpliwie słusznie kładzie się u nas nacisk na roboty ręczne. I na Wschodzie, i na Zachodzie przywiązuje się do tego istotną wagę. Od przedszkola zaczyna się już mówić, że nie należy kupować gotowych zabawek, żeby przemysł dostarczał półfabrykatów i żeby dzieci już coś majsterkowały i już trzymały młotek we właściwej ręce. A w naszych wydawnictwach dla przedszkoli, jeśli na obrazku dziecko trzyma w ręce młotek, to się okazuje, że właśnie trzyma go nie tak jak trzeba, bo nikt ilustracji od strony fachowej nie przejrzał.</u> | |
1096 | + <u xml:id="u-60.33" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Otóż przyzwyczajanie do pracy ręcznej od lat najmłodszych jest jak najbardziej słuszne, ale mimo że wiele szkół ma duże osiągnięcia, to trzeba sobie powiedzieć, że w wielu szkołach zrobiono z tego jakąś karykaturę. Po prostu potrzebujemy nauczycieli i materiałów, a na to nie każda szkoła może sobie pozwolić. W szkołach się słyszy takie powiedzenie: jeżeli ktoś umie coś ręcznie robić, to nie siedzi w szkole, tylko idzie do produkcji i zarabia tam 2—3 razy więcej, a jeśli nic ręcznie zrobić nie potrafi, to uczy innych robót ręcznych.</u> | |
1097 | + <u xml:id="u-60.34" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u> | |
1098 | + <u xml:id="u-60.35" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Otóż idąc za tą myślą, należałoby rozważyć, czy nie związać robót ręcznych jakoś ściślej z zakładami produkcji, gdzie są ludzie, którzy umieją coś zrobić, i gdzie są pewne środki, zwłaszcza na niektórych terenach, na przykład tam, gdzie jest rozwinięty przemysł lekki czy spółdzielczość pracy.</u> | |
1099 | + <u xml:id="u-60.36" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Wysoka Izbo! Nieczęsto zdarza się w obradach parlamentarnych, że dyskusja wybiega tak daleko w przyszłość, jak wtedy, gdy się toczy nad sprawą wychowania. Nie chodzi tu o dane dotyczące roku budżetowego. Dyskusja nasza wykracza poza to, co jest pięciolatka, a nawet planem perspektywicznym. Żyjemy w okresie, kiedy toczy się ostry międzynarodowy wyścig pracy zespołowej. Bardzo dużo zależy od tego, jacy będą członkowie tych zespołów, którzy staną do tego wyścigu. Jednym z podstawowych, najcenniejszych surowców w naszym kraju są niewątpliwie talenty wśród młodzieży. Niestety, nie zawsze potrafimy należycie te talenty urobić, nie w pełni je wykorzystujemy.</u> | |
1100 | + <u xml:id="u-60.37" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Dużo jest jeszcze do zrobienia. Bardzo dużo jest do zrobienia na odcinku podniesienia i ugruntowania rangi społecznej nauczyciela szkoły średniej i podstawowej. Niewątpliwie musimy też wprowadzić dużo zmian w programach, w organizacji, ale przede wszystkim musimy pamiętać, że reforma — choćby nawet zastosowała najdoskonalsze metody dydaktyczne — będzie działem chybionym, jeżeli nie podniesie w sposób wyraźny wymagań moralnych w stosunku do naszych wychowanków, jeżeli nie wykształci takich — jak to dawniej mówiono — cnót obywatelskich, jak poczucie odpowiedzialności, jak dokładność, solidność, punktualność, zdolność i zamiłowanie do pracy zespołowej.</u> | |
1101 | + <u xml:id="u-60.38" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Mam nadzieję, że mamy wszystkie warunki, ażeby tę reformę przeprowadzić należycie. Wśród nauczycielstwa, wśród wszystkich osób, które biorą udział w tym procesie wychowawczym, jest pełne zrozumienie dla potrzeby reformy i dla podniesienia jakości naszego nauczania i wychowania. Na pewno my wszyscy będziemy śpieszyć z pomocą resortowi w zakresie wykonania tych planów. Mamy jednak nadzieję, że reforma ta potraktuje jako najważniejsze sprawy wychowania moralnego i obywatelskiego, że zwróci uwagę przede wszystkim nie na ilość wiedzy, ale na dokładność jej opanowania, że przygotuje nam typ obywatela — że użyję w końcu określenia z czasów Komisji Edukacyjnej — w ten sposób, ażeby i jemu było dobrze, i nam z nim było dobrze.</u> | |
1102 | + <u xml:id="u-60.39" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
1103 | + </div> | |
1104 | + <div xml:id="div-61"> | |
1105 | + <u xml:id="u-61.0" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Ponieważ nie widzę nikogo na ławach rządowych z kierownictwa Ministerstwa Kultury i Sztuki, wobec tego poproszę szefa Kancelarii Sejmu o przesłanie odpowiedniego wyciągu z przemówienia posła Bierzanka na temat polityki wydawniczej Ministerstwa na ręce obywatela Prezesa Rady Ministrów z przeznaczeniem dla Ministra Galińskiego.</u> | |
1106 | + <u xml:id="u-61.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
1107 | + <u xml:id="u-61.2" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Głos ma poseł Henryk Korotyński.</u> | |
1108 | + </div> | |
1109 | + <div xml:id="div-62"> | |
1110 | + <u xml:id="u-62.0" who="#PoselKorotynskiHenryk">Wysoki Sejmie! Chciałbym na krótko zatrzymać uwagę Obywateli Posłów na tym sformułowaniu art. 1 projektu ustawy, który jako jedno z głównych zadań szkoły wskazuje kształtowanie naukowego poglądu na świat.</u> | |
1111 | + <u xml:id="u-62.1" who="#PoselKorotynskiHenryk">Myśl zawarta w tych słowach jest doskonale w Polsce Ludowej znana od lat i wcielana w życie również od lat. W gruncie rzeczy to sformułowanie nie zawiera nic nowego, jest stwierdzeniem oczywistym w naszym kraju budującym socjalizm i nie byłoby potrzeby zajmowania się tym fragmentem projektu ustawy, gdyby nie wystąpienie jednego z uczestników wczorajszej dyskusji, dla którego to właśnie określenie jednego z podstawowych zadań szkoły jest zaskakujące i niepokojące. Trzeba wiec przypomnieć, że zarówno programy oraz podręczniki naszej szkoły, jak i codzienna praktyka nauczania służą od dawna — lepiej lub gorzej, a pragnęlibyśmy żeby leniej i coraz lepiej — szerzeniu i kształtowaniu naukowego poglądu na świat, opartego na rzetelnej współczesnej wiedzy, na racjonalistycznym myśleniu, na fundamencie najbardziej postępowej i twórczej we współczesnym świecie nauki marksistowsko-leninowskiej.</u> | |
1112 | + <u xml:id="u-62.2" who="#PoselKorotynskiHenryk">Warto też przypomnieć, że III Zjazd PZPR stwierdził przed blisko trzema laty:</u> | |
1113 | + <u xml:id="u-62.3" who="#PoselKorotynskiHenryk">„Zapewniając wysoki poziom nauczania, szkoła równocześnie musi spełniać doniosłe obowiązki wychowania socjalistycznego, rozumowymi racjonalistycznymi kategoriami wyjaśniać doniosłość rewolucji, jaką jest wejście naszego kraju na drogę socjalizmu, kształtować wśród młodzieży przywiązanie do socjalizmu i zrozumienie jego praw rozwojowych, rozwijać... socjalistyczną postawę społeczną i socjalistyczną moralność.” Nic innego, rzecz jasna, nie wyrażają te słowa, jak właśnie to, o czym mówi projekt ustawy — że szkoła powinna — „kształtować naukowy pogląd na świat”.</u> | |
1114 | + <u xml:id="u-62.4" who="#PoselKorotynskiHenryk">Nie mogły być i nie mogą być odmienne zadania szkoły w naszym państwie demokracji ludowej, w którym ustrój społeczno-polityczny oraz całe życie społeczne i gospodarcze opierają się i rozwijają właśnie na fundamencie nauki marksistowskiej. Trudno sobie wyobrazić, żeby było inaczej, to znaczy, żeby nauczanie młodzieży i przygotowywanie jej do pracy i działania szło w jedną stronę, a cały rozwój życia społecznego i gospodarczego naszej ojczyzny, do którego tę młodzież szkoła przysposabia, żeby szedł w inną stronę.</u> | |
1115 | + <u xml:id="u-62.5" who="#PoselKorotynskiHenryk">Byłaby to przede wszystkim krzywda wyrządzona tej właśnie młodzieży. W takiej sytuacji — zupełnie zresztą abstrakcyjnej, nierealnej — szkoła, nie oparta na tym samym fundamencie naukowym, nie oparta na tym samym poglądzie na świat nie tylko nie przygotowywałaby należycie do życia, do pracy i działania w socjalistycznym państwie i społeczeństwie, ale mogłaby stwarzać równie tragiczne, jak bezsensowne rozdarcie między młodymi obywatelami a rzeczywistością, a realnym życiem i potrzebami ich własnego kraju.</u> | |
1116 | + <u xml:id="u-62.6" who="#PoselKorotynskiHenryk">Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, jak skomplikowane i trudne zadania w związku z ambitnymi planami kulturalnego i gospodarczego rozwoju kraju stoją przed naszą szkołą, przed nauczycielami i wychowawcami.</u> | |
1117 | + <u xml:id="u-62.7" who="#PoselKorotynskiHenryk">Przypomnę, że niedawno Władysław Gomułka na Krajowym Zjeździe Związku Nauczycielstwa Polskiego tak o tym mówił:</u> | |
1118 | + <u xml:id="u-62.8" who="#PoselKorotynskiHenryk">„Szkolnictwo i oświata są szczególnie ważnym czynnikiem realizacji naczelnego zadania naszego pokolenia — zbudowania socjalizmu w naszym kraju...</u> | |
1119 | + <u xml:id="u-62.9" who="#PoselKorotynskiHenryk">Zadań socjalistycznej szkoły nie wyczerpuje postulat wysokiego poziomu nauczania i należytego przygotowania młodzieży do pracy zawodowej. Nasza szkoła powinna kształcić pracowników socjalistycznego społeczeństwa, pełnych inicjatywy i poczucia społecznej odpowiedzialności, ludzi racjonalistycznie myślących oraz rozumiejących problemy świata i narodu w duchu przełomowej epoki, w której żyjemy — epoki nieuchronnego zwycięstwa idei socjalizmu wśród wszystkich narodów świata.</u> | |
1120 | + <u xml:id="u-62.10" who="#PoselKorotynskiHenryk">Wychowawcze i nauczające zadania szkoły — mówił dalej Władysław Gomułka — stanowią dwie nierozerwalnie ze sobą związane strony pracy pedagogicznej. Ta wzajemna więź procesu nauczania i wychowywania w całej pełni uwidacznia się w szkole socjalistycznej.” Obywatele Posłowie! Gdyby się przyjęło koncepcję szkoły ideowo i wychowawczo niejednolitej, rozdartej różnorakim interpretowaniem świata i życia — a taka koncepcja, zdaje się, wynika z wystąpienia posła Mazowieckiego — spiętrzyłyby się przed szkolnictwem polskim przeszkody i konflikty, marnotrawiące wysiłek nauczyciela, młodzieży i państwa. Jest to koncepcja nie do przyjęcia.</u> | |
1121 | + <u xml:id="u-62.11" who="#PoselKorotynskiHenryk">Zawarta w projekcie ustawy formuła — „kształtowania naukowego poglądu na świat” jest usankcjonowaniem istniejącego już w życiu stanu rzeczy. Postulat, aby z tej formuły i z tej treści zrezygnować, wskazuje drogę wstecz, na stare, dawno już przekroczone pozycje, gdy cała ustawa jest właśnie dążeniem naprzód, jest programem rozwoju, programem dalszego poważnego postępu w szkolnictwie polskim, co również i poseł Mazowiecki we wczorajszym wystąpieniu przyznał i podkreślił.</u> | |
1122 | + <u xml:id="u-62.12" who="#PoselKorotynskiHenryk">Skąd więc ten sprzeciw? Skąd te zastrzeżenia i niepokoje?</u> | |
1123 | + <u xml:id="u-62.13" who="#PoselKorotynskiHenryk">Sądzę, że można wskazać kilka źródeł. Rozwodząc się nad naukowym, marksistowskim poglądem na świat, mówca ograniczał go do filozoficznych tylko treści i kładł akcent na oczywistej zresztą przeciwstawności materializmu wobec wszelkich idealistycznych, a więc również i na religii opartych koncepcji filozoficznych. A przecież — jak wiadomo — marksizm-leninizm jest nauką o nieporównanie szerszych treściach, jest nauką, która opierając się na głębokim fundamencie filozofii materializmu, najpełniej i najbardziej konsekwentnie objaśnia prawa rozwoju społecznego i gospodarczego, określa obowiązki i miejsce jednostki w zbiorowości, interpretuje rozwój życia międzynarodowego, pozwala nie tylko poznawać świat istniejący, ale także przewidywać i planować.</u> | |
1124 | + <u xml:id="u-62.14" who="#PoselKorotynskiHenryk">Na tej nauce opiera się szybki rozwój naszego ludowego państwa. Na fundamencie tej nauki budowany świat socjalizmu obejmuje coraz liczniejsze narody, kraje, kontynenty, tworzy przyszłość ludzkości.</u> | |
1125 | + <u xml:id="u-62.15" who="#PoselKorotynskiHenryk">Rzecz jasna, że nie wypełnilibyśmy — co jest zresztą nie do pomyślenia — swojego kardynalnego obowiązku wobec młodych pokoleń polskich, gdybyśmy im tej nauki nie udostępnili właśnie już w szkole, w tym tak ważnym dla rozwoju każdego człowieka okresie życia.</u> | |
1126 | + <u xml:id="u-62.16" who="#PoselKorotynskiHenryk">Wąskie spojrzenie na naukowy marksistowski pogląd na świat jako na filozoficzną wyłącznie koncepcję materialistyczną, przydatne było zapewne posłowi Mazowieckiemu do wyrażenia — pozwolę sobie powiedzieć, że bezpodstawnych — obaw o dyskryminację wierzących na terenie szkoły i do przypominania z trybuny sejmowej zasad tolerancji. Gdzie jak gdzie, ale właśnie na terenie szkoły byliśmy nie tak dawno świadkami aktów dyskryminacji i nietolerancji — jeno że wymierzonych w całkiem inną stronę. Lepiej już nie wywołujmy tych duchów przeszłości.</u> | |
1127 | + <u xml:id="u-62.17" who="#PoselKorotynskiHenryk">Jeśli chodzi o naszą partię, to przestrzega ona zasady tolerancji religijnej, sprawę wiary traktuje jako sprawę prywatną obywatela i uważa, że człowiek sam dochodzi do wyboru światopoglądu — na drodze przemyśleń i doświadczeń. Wspomniane więc obawy można określić jako bezzasadne. Pozwolę sobie jednak domniemywać, że jednym ze źródeł wczorajszego wystąpienia, o którym tu mówię, były również obawy nie pozbawione podstaw.</u> | |
1128 | + <u xml:id="u-62.18" who="#PoselKorotynskiHenryk">Marksistowski pogląd na świat, mający 100 lat temu garstkę zaledwie zwolenników, odbył w krótkim czasie drogę przez cały glob ziemski i trafił do setek milionów umysłów ludzkich. Że wypiera inne poglądy i idee — to fakt widoczny i sprawdzalny. Że będzie wypierał dalej — przewidzieć nietrudno. Że dzieje się to również wśród młodzieży zdobywającej w szkole rzetelną wiedzę o świecie i człowieku — to proces, rzec można, naturalny. W tym punkcie obawy oparte są więc — trzeba przyznać — na rzeczywistości, ale doprawdy, nie u nas trzeba szukać na to lekarstwa, a usilne i długoletnie poszukiwania w innych aptekach również, jak wiadomo, nie dają rezultatów.</u> | |
1129 | + <u xml:id="u-62.19" who="#PoselKorotynskiHenryk">Obywatele Posłowie! Drogą socjalizmu, opartego na naukowych podstawach marksistowsko-leninowskich, idzie historia współczesnej epoki. Na tej drodze rozwija się od lat prawie 17 nasz kraj, nasze państwo i — rzecz jasna — na tej drodze działa i działać będzie polska szkoła.</u> | |
1130 | + <u xml:id="u-62.20" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
1131 | + </div> | |
1132 | + <div xml:id="div-63"> | |
1133 | + <u xml:id="u-63.0" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Głos ma poseł Tadeusz Toczek.</u> | |
1134 | + </div> | |
1135 | + <div xml:id="div-64"> | |
1136 | + <u xml:id="u-64.0" who="#PoselToczekTadeusz">Wysoki Sejmie! Projekt ustawy, nad którym dyskutujemy, stwarza nowe warunki do wszechstronniejszego rozwoju naszego systemu oświatowego. Art. 61 naszej Konstytucji jest przez nasz rząd realizowany z żelazną konsekwencją. O tym, co zostało zrobione w tym zakresie, mówili moi przedmówcy.</u> | |
1137 | + <u xml:id="u-64.1" who="#PoselToczekTadeusz">Pamiętając o dorobku, który osiągnęliśmy w niełatwych nieraz warunkach, nie zapominamy również ani na chwilę o niedomaganiach i brakach naszej szkoły. Znajomość tych spraw, właściwe oświetlenie, zaznajomienie wszystkich zainteresowanych, a więc rodziców, organizacji społecznych, nauczycielstwa, i wytworzenie odpowiedniej atmosfery, przejęcie się tymi sprawami — to punkt wyjściowy do tego, co nazywamy reformą szkolną.</u> | |
1138 | + <u xml:id="u-64.2" who="#PoselToczekTadeusz">Chcemy przecież takich zmian programowych i organizacyjnych, aby dały one lepsze rezultaty w pracy dydaktyczno-wychowawczej. Zakładamy przecież poprawę warunków materialnych, lokalowych, wyposażenia szkół w pomoce naukowe, urządzenia i sprzęt szkolny. Słowem — chcemy stworzyć wszelkie warunki gwarantujące podniesienie sprawności nauczania w naszych szkołach.</u> | |
1139 | + <u xml:id="u-64.3" who="#PoselToczekTadeusz">Uwagę Obywateli Posłów chcę zatrzymać nad problemem przygotowania kadry nauczycieli i wychowawców. Przygotowanie odpowiedniej kadry nauczycielskiej, podniesienie kwalifikacji, jak to stwierdził poseł sprawozdawca, jest jednym z ważnych czynników, które zadecydują o powodzeniu reformy we wszystkich jej aspektach.</u> | |
1140 | + <u xml:id="u-64.4" who="#PoselToczekTadeusz">Na sprawność szkół ma wpływ na pewno wiele czynników, jak realizacja obowiązku szkolnego, programy, podręczniki, pomoce naukowe, sieć szkół specjalnych, do których odeszłaby ta młodzież, która powoduje drugoroczność i odsiew. Niemały wpływ na wyniki pracy szkół ma także administracja szkoły, która powinna analizować przyczyny drugoroczności i odsiewu, w większym stopniu docierać do szkół, pomagać nauczycielstwu, a dobre osiągnięcia w tym zakresie upowszechniać, przenosić na teren innych szkół. Niemniej jednak czynnikiem decydującym o poziomie pracy dydaktyczno-wychowawczej jest nauczyciel, jego doświadczenie pedagogiczne i zalety wychowawcze. Projekt ustawy wiele uwagi poświęca kształceniu i przygotowaniu nauczycieli i wychowawców. Potrzeby w tym zakresie są duże. Mówili o tym moi przedmówcy.</u> | |
1141 | + <u xml:id="u-64.5" who="#PoselToczekTadeusz">Przyłączając się jednak do tych głosów, mówiących o przygotowaniu kadry nauczycielskiej, chcę zwrócić uwagę przede wszystkim na jakość przygotowania przyszłych nauczycieli. Pozycja nauczyciela w społeczeństwie zależy od jego dobrego przygotowania zawodowego, od jakości jego pracy zawodowej, a kształtujące się w codziennej pracy uznanie dla jego osoby przenosi się z kręgu młodzieżowego na środowisko. To z kolei pozwala mu na szerszy, aktywny udział w życiu społecznym i kulturalnym środowiska. Szczególne znaczenie ma to dla naszej wsi.</u> | |
1142 | + <u xml:id="u-64.6" who="#PoselToczekTadeusz">Autorytet szkoły i nauczyciela, i jego pozycja społeczna w dużym stopniu zależą od udziału i zaangażowania się w rozwiązywanie problemów nurtujących dane środowisko. Wiązanie szkoły ze środowiskiem to ogromne możliwości pogłębienia pracy dydaktyczno-wychowawczej, na co tak wiele uwagi zwrócono w projekcie nowej ustawy.</u> | |
1143 | + <u xml:id="u-64.7" who="#PoselToczekTadeusz">Dotychczasowe przygotowanie nauczycieli jest niewystarczające. Obok coraz lepszego przygotowania zawodowego, jakie obserwujemy, musimy większy nacisk położyć w naszych zakładach kształcenia nauczycieli na przygotowanie do pracy w środowisku, do pracy społeczno-oświatowej, tak aby nauczyciel mógł spełnić społeczną funkcję przeobrażania tego środowiska w kierunku dostosowania do potrzeb dzisiejszej rzeczywistości.</u> | |
1144 | + <u xml:id="u-64.8" who="#PoselToczekTadeusz">O dużym powszechnym udziale nauczycielstwa w życiu społecznym, politycznym i kulturalno-oświatowym mówili moi przedmówcy. Ja mógłbym z terenu województwa wrocławskiego mnożyć dziesiątki przykładów zaangażowania się nauczycielstwa we wszelkiego rodzaju prace społeczne. Chcę to podkreślić o tyle, że szczególnie na Ziemiach Zachodnich udział nauczyciela w życiu społecznym, w przeobrażeniu i cementowaniu tego środowiska ma ogromne znaczenie.</u> | |
1145 | + <u xml:id="u-64.9" who="#PoselToczekTadeusz">Mówiąc jednak o pracy społecznej nauczyciela musimy pamiętać o tym, że pierwszym i naczelnym obowiązkiem nauczyciela jest praca w szkole w najszerszym tego słowa znaczeniu, a więc nie tylko wykład w czasie lekcji, ale też organizowanie zajęć pozalekcyjnych, opieka nad organizacjami młodzieżowymi, współpraca szkoły z domem i pedagogizacja rodziców. Dopiero wypełnienie tak pojętych obowiązków zawodowych nauczyciela może mu pozwolić na angażowanie się w inne dziedziny życia środowiska.</u> | |
1146 | + <u xml:id="u-64.10" who="#PoselToczekTadeusz">O wiele trudniejsze zadanie, od którego zależy przeprowadzenie reformy, to podniesienie kwalifikacji nauczycieli już pracujących. Mówiono już o tym, jakie przygotowanie nauczycielstwo ma w tej chwili. Sytuację chciałbym scharakteryzować przykładem z województwa wrocławskiego. Wezmę wąski odcinek, tylko szkolnictwo podstawowe, nie mówiąc o średnim, zawodowym i innych. Na 12 tysięcy nauczycieli zatrudnionych w szkołach podstawowych w naszym województwie: od 0 do 3 lat, to znaczy rok, dwa lub trzy maksimum, pracuje 25% nauczycieli, od 3 do 9 lat — 35% nauczycieli, od 9 do 15 lat — 14%.</u> | |
1147 | + <u xml:id="u-64.11" who="#PoselToczekTadeusz">Można by te procenty dalej przytaczać. W każdym bądź razie wziąłem te dwie grupy od 3 do 9 lat. Do 3 lat jedna czwarta nauczycieli w szkołach podstawowych to nauczyciele, którzy mają za sobą rok, dwa, maksimum 3 lata pracy. Z tego wynika, że tylko 60% ogółu nauczycieli ma jakieś przygotowanie pedagogiczne. Jeśli do tego dodamy nauczycieli niewykwalifikowanych, a procent ten u nas wynosi 7,8% ogólnej liczby nauczycieli, to zobaczymy, jak ogromna jest liczba nauczycieli, którym trzeba przyjść jak najprędzej z dużą pomocą, żeby byli oni odpowiednio przygotowani do przeprowadzenia reformy szkolnej.</u> | |
1148 | + <u xml:id="u-64.12" who="#PoselToczekTadeusz">Z ogólnej 12-tysięcznej rzeszy nauczycieli w tymże dziale szkolnictwa w naszym województwie 73% stanowią kobiety, które — jeżeli mówimy o podwyższeniu kwalifikacji zawodowych — będą miały na pewno o wiele większe trudności. Każda z nich musi przecież i dom własny prowadzić i swoje dzieci wychowywać, i w ogóle wypełnić swoje obowiązki domowe. A przecież nie będziemy rezygnować z dokształcania i podnoszenia ich kwalifikacji, więc musimy tę sprawę w naszych planach wyraźnie widzieć i wziąć ją pod uwagę.</u> | |
1149 | + <u xml:id="u-64.13" who="#PoselToczekTadeusz">Jeszcze trochę o tym zagadnieniu. Z tych 12 tysięcy nauczycieli 15% ma wykształcenie wyższe niż średnie pedagogiczne, czyli 76% to nauczyciele ze średnim wykształceniem pedagogicznym, dla których przede wszystkim będziemy musieli organizować dokształcanie. Stąd wniosek prosty: dysponujemy kadrą zdecydowanie młodą, o niewielkim stażu pracy. Dalej dysponujemy kadrą, której 76% ma minimalne wykształcenie, a powinna je podnieść. W związku z rozwojem szkolnictwa i wprowadzeniem ósmej klasy do szkoły podstawowej naturalne jest, że przypłynie nowa, znów młoda kadra.</u> | |
1150 | + <u xml:id="u-64.14" who="#PoselToczekTadeusz">Może te dane, które z województwa wrocławskiego podałem, nie odpowiadają średnim danym krajowym, niemniej jednak są one zbliżone do średniej krajowej. Podwyższenie kwalifikacji widzimy w tej chwili jako kształcenie zaoczne w studiach nauczycielskich, w wyższych szkołach pedagogicznych, na wyższych uczelniach, poprzez doskonalenie w ośrodkach metodycznych i dużą nadzieję łączymy z prowadzoną przez Związek Nauczycielstwa Polskiego działalnością pedagogiczną, przede wszystkim w formie konferencji rejonowych.</u> | |
1151 | + <u xml:id="u-64.15" who="#PoselToczekTadeusz">Pozwolę sobie z tej trybuny powiedzieć i zwrócić uwagę na to, że oprócz planów, które zabezpieczą stronę organizacyjną dokształcania, musimy zwrócić uwagę na przygotowanie odpowiedniej pomocy nauczycielom, którzy będą podnosić swoje kwalifikacje.</u> | |
1152 | + <u xml:id="u-64.16" who="#PoselToczekTadeusz">Co mam na myśli mówiąc o pomocy nauczycielowi zdobywającemu kwalifikacje?</u> | |
1153 | + <u xml:id="u-64.17" who="#PoselToczekTadeusz">Po pierwsze — uważam, że musimy zrobić wszystko, ażeby zbliżyć ośrodki studiowania zaocznego do nauczyciela. Będzie to możliwe przez zorganizowanie nowych studiów nauczycielskich oraz przez tworzenie punktów konsultacyjnych przy liceach pedagogicznych, a w niektórych wypadkach nawet dla pewnych przedmiotów — przy liceach ogólnokształcących, których sieć jest większa.</u> | |
1154 | + <u xml:id="u-64.18" who="#PoselToczekTadeusz">Myślę, że taką drugą wielką pomocą dla tych nauczycieli byłaby reorganizacja sieci bibliotek pedagogicznych. Chyba trzeba zerwać z tą tezą, że tylko w powiatowym mieście powinna być biblioteka, tak jak to w tej chwili jest, a co najważniejsze — biblioteki te powinny być dobrze zaopatrzone w niezbędną literaturę, tak żeby nauczyciel miał jak najbliżej potrzebne materiały. Zdaje mi się również, że trzeba więcej i częściej niż dotychczas — mogą to potwierdzić głosy nauczycielskie — organizować kursy wakacyjne, tak zwane kursy — „żywego słowa”.</u> | |
1155 | + <u xml:id="u-64.19" who="#PoselToczekTadeusz">Następnie widzę, że dla nauczycieli, którzy będą już w końcowym etapie zdobywania swego wykształcenia, należy przewidzieć zmniejszenie ilości godzin pracy i urlopy 2-3-miesięczne, żeby nauczyciel mógł zebrać materiał i jakoś się przygotować do egzaminów.</u> | |
1156 | + <u xml:id="u-64.20" who="#PoselToczekTadeusz">Nie błahą, a nawet powiedziałbym bardzo ważną sprawą jest dokładne poznanie warunków materialnych studiujących. Duże pole do działania ma w tym wypadku Związek Nauczycielstwa Polskiego. Musimy więc potrzebującym przyjść z konkretną pomocą materialną, bo trzeba przecież pamiętać, że studiujący nie będą mogli pracować dodatkowo czy brać godzin nadliczbowych. Będą to przecież nauczyciele w większości młodzi, których zarobki są w tej chwili i tak nienajwiększe.</u> | |
1157 | + <u xml:id="u-64.21" who="#PoselToczekTadeusz">Przy omawianiu spraw dokształcania nauczycieli trzeba widzieć dużą kadrę kierowników szkół, która też ma tylko średnie wykształcenie pedagogiczne. Oni to pierwsi powinni być objęci dokształcaniem, podnoszeniem kwalifikacji. Przecież od kierownika szkoły, który jest pierwszym przełożonym nauczyciela, zależą w dużej mierze wyniki pracy szkół. Przecież nauczyciel młody, który — w wypadku naszego województwa — potrzebuje jeszcze porady w pracy pedagogicznej, jako kierownik szkoły przede wszystkim będzie musiał podnieść swoje kwalifikacje.</u> | |
1158 | + <u xml:id="u-64.22" who="#PoselToczekTadeusz">Również nadzorowi pedagogicznemu — inspektorom i podinspektorom szkolnym trzeba stworzyć takie warunki pracy, by mogli oni podwyższyć swoje kwalifikacje, by mogli powiększać ilość wizytacji, żeby kierownicy szkół mogli zwiększyć ilość hospitacji w swoich szkołach. Tak w sumie należy zacieśniać i udoskonalać współdziałanie administracji szkolnej z ośrodkami metodycznymi. W sumie powinno to zagwarantować polepszenie wyników nauczania i wychowania. Nie bez znaczenie jest też sprawa upowszechniania dobrych osiągnięć i metod poszczególnych nauczycieli i szkół.</u> | |
1159 | + <u xml:id="u-64.23" who="#PoselToczekTadeusz">Wysoki Sejmie! Nauczyciel zajmuje centralną pozycję w dokonujących się zmianach w naszym szkolnictwie i dlatego jego postawa ideowo-polityczna i osobiste zaangażowanie się w realizację reformy szkolnej ma wielkie znaczenie.</u> | |
1160 | + <u xml:id="u-64.24" who="#PoselToczekTadeusz">Warunki życia nauczyciela mają niewątpliwie wpływ na pracę zawodową i społeczno-polityczną. Pomimo dużej poprawy na tym odcinku sytuacja jest nadal ciężka, choćby tylko w zakresie zapewnienia mieszkań nauczycielom. Zdaję sobie sprawę z ogólnych trudności mieszkaniowych, niemniej jednak widzę konieczność dalszego zwiększania budownictwa mieszkaniowego przy nowo wznoszonych szkołach, egzekwowania przydzielania nauczycielom przewidzianych limitem izb z nowego budownictwa, przestrzegania dostarczania bezpłatnych mieszkań zgodnie z obowiązującą ustawą.</u> | |
1161 | + <u xml:id="u-64.25" who="#PoselToczekTadeusz">Wskazane by było, by przy opracowaniu planów gospodarczych, przed którym to zadaniem stoją rady narodowe, opracować kilkuletni plan zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych nauczycieli, przede wszystkim na wsi. Można to łączyć równocześnie z budowę agronomówek, ośrodków zdrowia i innych obiektów, które kosztem państwa wznosi się na terenie naszej wsi.</u> | |
1162 | + <u xml:id="u-64.26" who="#PoselToczekTadeusz">Powinna dojrzeć wreszcie sprawa funduszu na rozwój spółdzielczości mieszkaniowej, przede wszystkim w większych miastach. Zagadnienie opieki zdrowotnej nad nauczycielstwem, badania lekarskie, sanatoria i wczasy lecznicze — oto potrzeby nauczycielstwa, które systematycznie powinniśmy zaspokajać. Nie bez znaczenia na stan zdrowia tak nauczyciela, jak i ucznia są warunki bezpieczeństwa i higieny pracy, warunki higieniczno-sanitarne naszych szkół i placówek wychowawczo-oświatowych. Chodzi o to, by w ramach naszych możliwości finansowych podjąć skuteczniejsze środki i zabiegi w celu poprawienia sytuacji bytowej nauczyciela, ułatwić mu codzienne życie, stworzyć mu jak najlepsze warunki do spokojnej i wydajnej pracy nad sobą, w szkole i w środowisku.</u> | |
1163 | + <u xml:id="u-64.27" who="#PoselToczekTadeusz">Dyskusja nad ustawą o systemie rozwoju oświaty i wychowania będzie przyjęta przez nauczycielstwo z dużym zadowoleniem, z dużą radością. Szczególne znaczenie dla rozwoju oświaty i wychowania mają sformułowania art. 1 i 2 tej ustawy, a mianowicie, że wprowadzamy szkołę świecką i że szkoła ta będzie wychowywać w duchu naukowego poglądu na świat.</u> | |
1164 | + <u xml:id="u-64.28" who="#PoselToczekTadeusz">Jako działacz Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego i nauczyciel, chcę stwierdzić, że stosunek do tych spraw pewnych grup społecznych dla nas, działaczy ruchu ludowego, jest dobrze znany nie od dziś. Przede wszystkim mówię o tym dlatego, żebyśmy z tych doświadczeń historycznych, o których tu wiele mówiono, wyciągnęli wnioski na przyszłość.</u> | |
1165 | + <u xml:id="u-64.29" who="#PoselToczekTadeusz">Pozwolą Posłowie, że na zakończenie przypomnę choćby taką rzecz. Prawie 60 lat temu po pierwszym wielkim strajku chłopskim w 1902 r. na terenie kilku powiatów w rejonie Lwowa, ukazała się broszura pt. — „Z ostatnich doświadczeń. Uwagi po strajku”, wydana we Lwowie w 1903 r. Adresatem tej broszury było obszarnictwo, autorem zaś był znany również skądinąd arcybiskup Teodorowicz. W tej broszurze arcybiskup Teodorowicz prowadzi jawną walkę z postępową szkołą i oświatą na wsi. Pisze wtedy z oburzeniem pod adresem obszarników: — „Przeoczyło się, że jeżeli we wsi była bodaj jedna szkoła i jeżeli ta szkoła wychowała bodaj jednego włościanina, który lubił czytać, i jeżeli w jego ręce dostała się bodaj jedna ludowa gazeta, to cały aparat dotychczasowy stawał się przestarzały i niedostateczny, bo nie chwytał idących w lud prądów.” Mimo że słowa te zostały napisane 60 lat temu — mam wrażenie, że niewiele straciły one na aktualności, że ich realizacją, choć nie ma obszarników, zajmuje się pewne środowisko, pewne znane grupy społeczne. I nic dziwnego, że — „Siejba” w 1907 r. pisała: — „Oni jak duchy ciemnoty boją się światła”.</u> | |
1166 | + <u xml:id="u-64.30" who="#PoselToczekTadeusz">W okresie 20-lecia międzywojennego kler był zwolennikiem szkoły wyznaniowej. Kler był zwolennikiem szkół wyznaniowych, które by szatkowały zarówno uczniów, jak i nauczycieli i tworzyły specjalne, wyodrębnione szkoły dla poszczególnych wyznań. Nie jest przecież tajemnicą, że do 1926 r. w ówczesnym Ministerstwie Oświaty był ksiądz biskup Szelążek, a po 1926 r. ksiądz prałat Żongołłowicz, w charakterze zresztą wiceministra. Wtedy Boy-Żeleński napisał ciekawe słowa:</u> | |
1167 | + <u xml:id="u-64.31" who="#PoselToczekTadeusz">„Na tle ówczesnej sytuacji, gdziekolwiek wyłoni się paląca kwestia, gdzie ludzie głowią się i radzą, co czynić, aby na świecie było trochę jaśniej i lżej, natychmiast wysuwa się złowroga czarna ręka i rozlega się grzmiący głos: nie pozwalamy, nie wolno nic zmienić ani poprawić, niczego nie pozwalamy tknąć, co sprzeciwia się woli boskiej.” Są to bardzo ciekawe dokumenty, które charakteryzują oficjalną postawę oficjalnego urzędowego kościoła, przede wszystkim wobec radykalnych nurtów na wsi, szczególnie zaś w stosunku do ruchu ludowego.</u> | |
1168 | + <u xml:id="u-64.32" who="#PoselToczekTadeusz">W — „Ateneum Kapłańskim” w 1934 r. ukazał się artykuł pt. — „Po strajku w 1933 roku”. Chodzi o Grodzisk, Łukawkę, Nockowę, Łapanew itd. W artykule autor atakuje chłopów za przynależność do stronnictw radykalnych oraz za nienawiść do sanacyjnych władz państwowych, zaleca tak zwane państwowe wychowanie chłopów, nakazuje — „roztoczyć baczną czujność nad radykalizowaniem się wsi polskiej.” W 1934 r. w tymże — „Ateneum Kapłańskim” ukazał się artykuł pt. „Katolicyzm i faszyzm”, w którym jest jawna pochwała włoskiego faszyzmu. Znajduje się tam takie zdanie: — „Imperializm faszystowski nie depcze praw cudzych. Kto nie wierzy w faszyzm — nie może być dobrym obywatelem.” Na przełomie roku 1937/1938 w kolejnych trzech zeszytach tegoż — „Ateneum Kapłańskiego” ukazywała się w odcinkach rozprawa pt. — „Filozoficzne i społeczne idee Adolfa Hitlera”.</u> | |
1169 | + <u xml:id="u-64.33" who="#PoselToczekTadeusz">Na kilkudziesięciu stronicach autor streszczał — „Mein Kampf” i nie znalazło się tam ani jedno słowo krytyki pod adresem tego, co zostało streszczone. Redaktorem naczelnym — „Ateneum Kapłańskiego” w tym czasie był ksiądz Stefan Wyszyński.</u> | |
1170 | + <u xml:id="u-64.34" who="#PoselToczekTadeusz">W tej chwili przed całym społeczeństwem stoją olbrzymie problemy rozwoju oświaty i szkolnictwa. Myślę, że w tej atmosferze, jaka została wytworzona, jaka wytwarza się coraz bardziej w społeczeństwie wokół szkoły i oświaty przy zabezpieczeniu szkole odpowiednich warunków pracy, ustawa będzie dużym wkładem w rozwój nowego systemu wychowania i nauczania.</u> | |
1171 | + <u xml:id="u-64.35" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
1172 | + </div> | |
1173 | + <div xml:id="div-65"> | |
1174 | + <u xml:id="u-65.0" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Głos ma poseł Władysław Bieńkowski.</u> | |
1175 | + </div> | |
1176 | + <div xml:id="div-66"> | |
1177 | + <u xml:id="u-66.0" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Wysoki Sejmie! Niełatwo jest do tej długiej i wyczerpującej dyskusji dodać jeszcze coś nowego. Pozwoli jednak Wysoka Izba, że zatrzymam się nad trzema problemami.</u> | |
1178 | + <u xml:id="u-66.1" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Jeden — to jest ogólny charakter omawianej dzisiaj ustawy o reformie szkolnictwa. Musimy sobie zdać sprawę, że ustawa ta ma wiele ukrytych cech i może nie zawsze na pierwszy rzut oka widocznych. Ustawa jest o wiele ambitniejsza i o wiele głębiej sięgająca, niż by się to mogło z pozoru wydawać. Istotą jej bowiem jest nie tylko przedłużenie okresu nauki w szkole podstawowej o jeden rok, a więc nie tylko podwyższenie jej stopnia, który ma być powszechny, ma być obowiązkowy dla wszystkich obywateli, w istocie ustawa stawia bardzo wyraźny krok w kierunku upowszechnienia szkoły średniej — średniej pełnej lub średniej, którą tak czy inaczej należy nazwać niepełną.</u> | |
1179 | + <u xml:id="u-66.2" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Już z treści ustawy wynika, że wchodzimy wyraźnie na drogę, gdzie żąda się od każdego zatrudnionego w Polsce człowieka, aby po ukończeniu szkoły podstawowej, która z natury rzeczy jest i być powinna ogólnokształcąca zdobył jeszcze wykształcenie, które go przygotuje do wykonywania w przyszłości pracy. Temu zadaniu służy zasadnicza szkoła zawodowa, temu zadaniu służy szkoła rolnicza i szkoły przysposobienia rolniczego.</u> | |
1180 | + <u xml:id="u-66.3" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Odpowiedni paragraf ustawy daje pełnomocnictwa rządowi, który może nawet wprowadzić obowiązek powszechności wyższego — ponad podstawowy — stopnia nauczania. Jest to — powiadam — krok niezmiernie poważny, doniosły i musimy sobie zdawać sprawę z jego konsekwencji. Miejmy nadzieję, że następnym krokiem będzie wprowadzenie wymogu wykształcenia rolniczego również dla wszystkich ludzi, którzy staną przy rolnym warsztacie pracy.</u> | |
1181 | + <u xml:id="u-66.4" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Kiedy to zadanie wytyczone przez ustawę może być wykonane? Musimy sobie uświadomić, że ustawa nakłada na nasz rząd, na nasze państwo olbrzymi obowiązek. Dla realizacji tego zadania, dla wygrania tej bitwy trzeba spełnić sławny napoleoński warunek. Trzeba, Obywatelu Premierze, idąc ręka w rękę z Ministrem Oświaty, zaopatrzyć go w trzy rzeczy, właśnie te, o których mówił Napoleon: pieniądze po pierwsze, pieniądze po drugie i pieniądze po trzecie. Bo inaczej nasza ustawa będzie pobożnym życzeniem, którego realizację odłożymy znów na dalsze lata.</u> | |
1182 | + <u xml:id="u-66.5" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Jesteśmy w fazie, w której ten warunek nie będzie łatwy do spełnienia. Myśmy troszkę na ten front oświatowy wyszli z opóźnieniem. Nieprzyjaciel zajął najwygodniejsze pozycje. Przepraszam za tę metaforę. Spóźniliśmy się mianowicie 5 lat z budownictwem szkolnym, albowiem wtedy, kiedyśmy całą, rzeczywiście całą parą ruszyli do budowy szkół podstawowych, już niebezpieczeństwo groziło szkołom średnim, już młodzież dorastająca waliła w mury szkół średnich. Stąd to opóźnienie, które jeszcze odczuwamy, które musimy nadrabiać. Niełatwo nam będzie tę stratę czasu nadrobić, ponieważ nasz wyż demograficzny opada bardzo powoli.</u> | |
1183 | + <u xml:id="u-66.6" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">I dlatego też najbliższe lata — należy tutaj sobie powiedzieć do 1970 r. — wymagają od nas dużej pracy i dużego nakładu sił i środków, abyśmy podołali zadaniu, jakie nakłada na nas omawiana dzisiaj ustawa.</u> | |
1184 | + <u xml:id="u-66.7" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Jedną z wielkich zalet ustawy jest to, że wprowadzając tak zasadniczą dla naszego życia reformę szkoły, w gruncie rzeczy reforma ta nie pociąga za sobą reorganizacji szkoły, nie burzy istniejącego systemu szkolnego. Ustawa rozbudowuje, dostosowuje obecny system szkolny do potrzeb społecznych, zachowując jego zasadniczy szkielet. Jest to cecha, którą muzie znający szkolnictwo zawsze będą wysoko cenili. Nic nie jest szkodliwsze dla szkoły, jak reorganizacyjne zmiany, jak zmiany ustrojowe, które powodują przebudowę tego kośćca. Zazwyczaj taki okres rumacji, okres przebudowy powoduje wiele lat dość ciężkiego chaosu i zamętu. Fakt, że nasza ustawa wprowadza, dostosowuje do potrzeb społecznych nasz system szkolny nie burząc w zasadniczych punktach jego szkieletu, jest wielką zaletą tej ustawy.</u> | |
1185 | + <u xml:id="u-66.8" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">No, trzeba by chyba na jeden moment nawiązać do sprawy, w której wiele razy wypowiadałem się, a którą z tej trybuny już poruszano. Jest nią troska o tych, którzy po szkole średniej ogólnokształcącej nie będą mogli — bo nie wszyscy mogą — dostać się do szkół wyższych. I tu się rozpoczyna dramat społeczny.</u> | |
1186 | + <u xml:id="u-66.9" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Pamiętamy, że dwa, trzy lata temu, gazety były pełne rozpaczliwych artykułów: oto widzicie ludzi, którym przetrącono kręgosłup, zwichnięto im życie, uczyli się, chcieli iść na wyższe uczelnie i nie dostali się. Wydaje mi się, że w chwili obecnej, w chwili uchwalania ustawy, która jest dużym krokiem na drodze do upowszechniania średniego szczebla nauczania, a więc w tym i ogólnokształcącego, które przecież nawet przy tej proponowanej proporcji 1:3; 1 :3,5 czy nawet 1:4 — to znaczy szkolnictwo średnie ogólnokształcące 1, a zawodowe 3,5 czy 4 — nawet przy tej proporcji szkolnictwo ogólnokształcące będzie i musi produkować absolwentów o wiele więcej, niż może ich wchłonąć szkolnictwo wyższe.</u> | |
1187 | + <u xml:id="u-66.10" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Co na to można odpowiedzieć? Musimy przede wszystkim przeciwstawić się poglądom dość rozpowszechnionym, że szkoła średnia ogólnokształcąca nie przygotowuje do niczego. To nieprawda.</u> | |
1188 | + <u xml:id="u-66.11" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Szkoła ogólnokształcąca może i powinna być rozpatrywana jako szkoła sui generis zawodowa. Ona również przygotowuje do niektórych zawodów, do niektórych funkcji w naszym życiu społecznym, gospodarczym, kulturalnym.</u> | |
1189 | + <u xml:id="u-66.12" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Można by tutaj wyliczyć dziesiątki, a nawet chyba i setki takich funkcji, do których bodajże najodpowiedniejsze — dopóki nie będziemy mieli absolwentów z wyższym wykształceniem — będzie właśnie przygotowanie w średniej szkole ogólnokształcącej.</u> | |
1190 | + <u xml:id="u-66.13" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Już z referatu Towarzysza Gomułki na ostatnim Plenum KC PZPR wynika, że w całym aparacie rad narodowych znacznie ponad połowa zatrudnionych ma wykształcenie zaledwie podstawowe. A przecież właśnie w tym aparacie, spełniającym tak decydującą rolę dla całości funkcji społeczno-gospodarczych w państwie, powinni być ludzie możliwie dobrze przygotowani. Część z nich powinna być fachowcami z wyższym wykształceniem, część fachowcami ze średnim-zawodowym wykształceniem, a znaczna część zatrudnionych właśnie ze średnim ogólnym wykształceniem.</u> | |
1191 | + <u xml:id="u-66.14" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Nasze szkoły ogólnokształcące powinny wypuszczać tylu absolwentów, żeby — według mojego osobistego poglądu — około 1/3, nie więcej, szła na wyższe studia. Jedna trzecia to byłby odsetek — jeżeli mówimy o skali porównawczej międzynarodowej — i tak bardzo wysoki. Wydaje się, że byłoby bardzo słuszne, gdyby właśnie około 1/3 absolwentów szła na wyższe studia, jakiś odsetek szedł na przeszkolenie zawodowe, krótsze czy dłuższe, a reszta szła w życie społeczne z takim przygotowaniem, jakie wyniosła ze szkoły średniej ogólnokształcącej. Jest to może paradoks, ale był taki okres w Polsce, kiedy w dyskusjach się wyraźnie mówiło, że właściwie szkoła średnia ogólnokształcąca nie przygotowuje do niczego. Po ukończeniu szkoły podstawowej, można właściwie spełniać wszystkie funkcje w kraju, ale jeżeli się ma maturę, to właściwie człowiek nie nadaje się już do niczego.</u> | |
1192 | + <u xml:id="u-66.15" who="#komentarz">(Wesołość na sali).</u> | |
1193 | + <u xml:id="u-66.16" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Ale z tym paradoksem należy zerwać.</u> | |
1194 | + <u xml:id="u-66.17" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Twierdzę i chciałbym o tym Obywateli Posłów przekonać, że wykształcenie średnie ogólnokształcące jest wielce pożyteczne i obyśmy dożyli tego momentu, że każdy człowiek będzie miał średnie wykształcenie albo zawodowe, albo ogólnokształcące. Niedawno w dyskusji o rolnictwie podano przykład, że rolnik osiągnął znakomite wyniki produkcyjne i okazuje się, że nie ukończył żadnej szkoły rolniczej. Po prostu skończył on szkołę średnią ogólnokształcącą. Ale szkoła ogólnokształcąca uczy czytać, uczy posługiwać się tekstem i uczy uczyć siebie, i wprowadzać w życie to, czego się ktoś nauczył. I to jest jej wielka zaleta.</u> | |
1195 | + <u xml:id="u-66.18" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Wysoki Sejmie! Drugim zagadnieniem, nad którym się chciałem zatrzymać, jest sprawa świeckości szkoły. O tym mówiono tu dość dużo i nie chciałbym się zatrzymywać nad tym zagadnieniem dłużej. Z całą przyjemnością kwituję, że przedstawiciel Koła Poselskiego — „Znak” aprobował świeckość szkoły.</u> | |
1196 | + <u xml:id="u-66.19" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Mnie się wydaje, że w tej chwili tylko człowiek nie rozumiejący procesów społecznych mógłby się temu przeciwstawić. Laickości naszego życia nie przeprowadzi się i nie wzmocni się żadną ustawą. Laicyzacja społeczeństwa, laicyzacja życia społecznego — to proces społeczny związany z ogólnymi przeobrażeniami, ogólniejszymi nawet niż te, które zachodzą u nas w socjalistycznym społeczeństwie. Widzimy, że te same procesy zachodzą, i to nawet w dość szybkim tempie, w niektórych społeczeństwach kapitalistycznych. I tutaj nie łudźmy się, że ustawa nam pomoże zlaicyzować społeczeństwo, i nie to jest jej zadaniem. Zadaniem paragrafu, artykułu ustawy, mówiącego iż szkoła jest laicka, jest przede wszystkim stworzenie atmosfery wychowawczej, jest uporządkowanie organizacyjne szkoły.</u> | |
1197 | + <u xml:id="u-66.20" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Byłem zdecydowanym przeciwnikiem, aby przez szkołę przebiegała linia frontu ostrzeliwana gdzieś z dalekich nawet tyłów. To nie znaczy, że uważam iż szkoła powinna być neutralna i nie brać udziału w walce. Tak nie myślę, Obywatele Posłowie! Uważam tylko, że szkoła nie powinna być terenem takiej walki, w której uczniowie mają tylko widowisko, a w niej udziału nie biorą, bo walczą inne siły.</u> | |
1198 | + <u xml:id="u-66.21" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Otóż laicyzacja szkoły jest tutaj tym krokiem, który pozwoli prowadzić proces nauczania i proces wychowania z dala od wszelkich podjazdowych poczynań, których, niestety, widzieliśmy jeszcze na terenie szkoły dosyć wiele.</u> | |
1199 | + <u xml:id="u-66.22" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Jedno tylko mnie zdziwiło, a mianowicie zastrzeżenie posła Mazowieckiego do naukowego poglądu na świat. Ja tutaj czegoś nie rozumiem. Przeciwieństwem naukowego poglądu na świat jest tylko nienaukowy pogląd na świat. A nie wiem i nie wyobrażam sobie, żeby najbardziej zapalczywy fideista chciał nauczanie w szkole oprzeć dziś — w drugiej połowie XX wieku — na nienaukowym poglądzie na świat. Myślę, że tutaj jest jakieś nieporozumienie, że poseł Mazowiecki walczył tutaj może nie z ustawą, a może z samym sobą.</u> | |
1200 | + <u xml:id="u-66.23" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Wreszcie trzecie zagadnienie, do którego chciałem się pokrótce ustosunkować — to problem nauczyciela. Dzieci i nauczyciele do tego już przywykli, że zawsze w takich dyskusjach jest kadzielnica, do której się tej pachnącej mirry wsypuje, żeby zapach do nich doszedł. Nauczyciel — centralna postać wychowania, nauczyciel serce i mózg szkoły itd. itd. Wszystkie te określenia są słuszne, ale szukając jakiejś metafory, która by tu oddała sens tego, na co chcę zwrócić uwagę, sięgnę do przykładów marynistycznych.</u> | |
1201 | + <u xml:id="u-66.24" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Szkoła jest statkiem, który ma przewieźć młodocianą załogę przez czasami spokojniejsze, czasami dość wzburzone morze do jakiegoś brzegu, gdzie ich wysadzi na ląd i niech sobie ta załoga daje już radę sama. Idzie o to, żeby nauczyciel, który steruje tym statkiem, nie był osamotniony. Proces wychowania — to proces niezwykle złożony. Łudzilibyśmy się, gdybyśmy sądzili, że uczniowie, dzieci, młodzież będą takimi, jakimi zechce ich uczynić nauczyciel, że on jest tutaj wszechwładny. W gruncie rzeczy on jest dosyć bezsilny. Na ten proces krystalizacyjny, którego efektem jest człowiek ukształtowany, działają setki, a chyba przy bliższej analizie i tysiące czynników, z których przynajmniej kilkanaście można by wymienić jako węzłowe.</u> | |
1202 | + <u xml:id="u-66.25" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Pewnie, jest niezwykle ważne, żeby ten nauczyciel miał gdzie mieszkać i to jest warunek, którego nawet nie poruszam, no, bo nie żyjemy w takim klimacie, ażebyśmy radzili nauczycielowi, aby namiot koło szkoły rozbił i zamieszkiwał w nim. Pewnie, że on musi mieć co jeść — to sprawa bezsporna. Pewnie, że dobrze byłoby, aby on miał dokoła siebie dobry klimat, żeby ludzie go szanowali — no, to zależy nie tylko od ludzi, ale i od niego samego w dużej mierze.</u> | |
1203 | + <u xml:id="u-66.26" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Ale to, do czego prowadzę, polega na czym innym. Idzie o to, aby nauczyciel nie wychowywał sam, aby czynniki społeczne dookoła zrozumiały, że one wychowują również. Chodzi o to, żeby nauczyciel mógł zbierać w żagle statku, który przeprowadza, pomyślne wiatry, ażeby nie musiał się borykać z wiatrami przeciwnymi.</u> | |
1204 | + <u xml:id="u-66.27" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Istotą zagadnienia jest, żeby w dzielnicy, w gromadzie, w miasteczku, w stolicy podstawowe czynniki życia społecznego tak były ustawione, żeby współgrały z procesem wychowania. Nauczyciel nie może uczyć dziecka porządku, jeżeli za oknami szkoły będzie nieporządek, bo to będzie bzdura, to będzie fikcja, to będą bajki z tysiąca i jednej nocy, które on będzie im opowiadał. Nauczyciel nie może uczyć systematyczności, jeżeli w całym środowisku dokoła tej szkoły będzie niesystematyczność, niepunktualność itd.</u> | |
1205 | + <u xml:id="u-66.28" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Idzie o to, aby te wszystkie czynniki społeczne współgrały z procesem wychowania. Idzie o to, że gdy nauczyciel zwróci uwagę: zasypcie mi ten dołek przed szkołą, to żeby nie rozumiano, że to nie jest potrzebne, lub że jest to zwrócenie uwagi tylko dla porządku. To jest wielki problem wychowawczy. Chodzi o to, żeby dzieci przyzwyczajały się, albo raczej nie przyzwyczajały do tego, że ten dół jest tam normalnym zjawiskiem w ich życiu, z którym należałoby się godzić i który należy przyjmować jako coś całkowicie naturalnego. Jeżeli gdzieś jest rozwalony płot, żeby dziecko nie przywykało do tego zjawiska, że to jest naturalne, mocami wyższymi spowodowany element jego życia.</u> | |
1206 | + <u xml:id="u-66.29" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Jeżeliby już chodziło o rozszerzenie tej egzemplifikacji, to sięgnę do jednej sprawy. Są u nas wielkie instytucje, zaopatrzone w nowoczesny sprzęt, które zupełnie nie mają wyczucia tego, co jest wychowawcze dla społeczeństwa. Ci z obywateli posłów, którym zdarza się jeździć samochodem, niech zwrócą uwagę na drogę jadąc z Warszawy do Poznania. Jest to wielka magistrala — Moskwa-Paryż. Jeżdżą tą drogą Polacy i cudzoziemcy. I zwróćcie uwagę na taką rzecz. Przedsiębiorstwo drogowe poprawia drogę, buduje wiadukt nad torem. Bardzo słusznie, żeby nie było skrzyżowania na tym samym poziomie, bo są wypadki. Pracownicy potrzebują ileś tam metrów sześciennych piasku, biorą go więc z pobliża. Słusznie, bo po co wozić z daleka, kiedy jest bliżej. Zbudowali wiadukt, pojechali, zabrali maszyny. Jeśli pojedziecie tam za 3 czy za 5 lat, to te rozgrzebane doły zastaniecie w tym stanie, w jakim je pozostawiono. Jak więc mamy wychowywać obywatela polskiego, tego chłopa, żeby miał porządek w obejściu, żeby przed jego chałupą było porządnie, żeby nie było dołów, a jeżeli mu deszcz rozmyje ziemię, żeby dół zasypał. Jak mamy nauczyć ludzi porządku, kiedy taka potężna instytucja, rozporządzająca najnowocześniejszymi środkami technicznymi, zostawia nieporządek. Choć stać nas na to, żeby te parę dziesiątków ha rozpapranych z punktu widzenia materialnego poświęcić, to z punktu widzenia wychowawczego — nie stać nas na to.</u> | |
1207 | + <u xml:id="u-66.30" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">I niech ktoś nie sądzi, że te pozostawione bezsensownie rozryte tereny nie mają oddziaływania wychowawczego. One przemawiają mocniej niż kazania, referaty i deklaracje. I dlatego też trzeba mieć świadomość, że wychowanie społeczeństwa — a młodzież jest częścią tego społeczeństwa — to wielki proces, w którym biorą udział wszyscy, wszyscy jak tu jesteśmy, od Przewodniczącego Rady Państwa, Marszałka Sejmu, Premiera aż do ostatniego obywatela Polskiej Rzeczypospolitej, ostatniego nie w randze, lecz — powiedzmy — w wyliczeniu alfabetycznym.</u> | |
1208 | + <u xml:id="u-66.31" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">I dlatego też musimy pamiętać o tym, że jeżeli dziś wchodzimy w nową fazę socjalistycznego budownictwa i najgrubsze trudności w ciągu tych 16 —17 lat pokonaliśmy, to dzisiaj musimy zwracać uwagę na to, co dla niektórych ludzi może się zdawać subtelnością, nieważnym drobiazgiem — na organizację, na sprawność.</u> | |
1209 | + <u xml:id="u-66.32" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Idzie o to, żeby ten młody obywatel właśnie w szkole wyrastał w atmosferze wzorowej organizacji, albowiem te nawyki wniesie on potem w życie, będzie je wcielał w życie, będzie w ten sposób kształtować swoją wizję socjalistycznej przyszłości.</u> | |
1210 | + <u xml:id="u-66.33" who="#PoselBienkowskiWladyslaw">Kończę podkreśleniem, że przy tych wielkich zadaniach, jakie ustawa stawia przed władzami oświatowymi, one nie mogą być osamotnione. Musi współdziałać z nimi całe społeczeństwo, a przede wszystkim wysuwa się na pierwsze miejsce nasz aparat władzy państwowej, na którego czele stoi i Prezes Rady Ministrów, i Przewodniczący Rady Państwa. Wszyscy muszą współdziałać w procesie socjalistycznego wychowania obywatela.</u> | |
1211 | + <u xml:id="u-66.34" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
1212 | + </div> | |
1213 | + <div xml:id="div-67"> | |
1214 | + <u xml:id="u-67.0" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Lista mówców została wyczerpana.</u> | |
1215 | + <u xml:id="u-67.1" who="#WicemarszalekZenonKliszko">W dyskusji nad projektem ustawy zabrało głos 20 posłów.</u> | |
1216 | + <u xml:id="u-67.2" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Zamykam dyskusję i przystępujemy do głosowania.</u> | |
1217 | + <u xml:id="u-67.3" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o rozwoju systemu oświaty i wychowania wraz z poprawkami proponowanymi przez Komisję Oświaty i Nauki i poprawkami redakcyjnymi zgłoszonymi przez sprawozdawcę — zechce podnieść rękę.</u> | |
1218 | + <u xml:id="u-67.4" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Dziękuję.</u> | |
1219 | + <u xml:id="u-67.5" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
1220 | + <u xml:id="u-67.6" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto się wstrzymał? Raz, dwa, trzy, cztery, pięć.</u> | |
1221 | + <u xml:id="u-67.7" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Dziękuję.</u> | |
1222 | + <u xml:id="u-67.8" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o rozwoju systemu oświaty i wychowania przy 5 głosach wstrzymujących się.</u> | |
1223 | + <u xml:id="u-67.9" who="#komentarz">(Huczne oklaski)</u> | |
1224 | + <u xml:id="u-67.10" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Przystępujemy do punktu 6 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego o rządowym projekcie ustawy zmieniającej ustawę, z dnia 13 lipca 1957 r. o zmianie dekretu z dnia 18 kwietnia 1955 r. o uwłaszczeniu i o uregulowaniu innych spraw, związanych z reformą rolną i osadnictwem rolnym (druki nr 12 i 17).</u> | |
1225 | + <u xml:id="u-67.11" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Głos ma sprawozdawca poseł Paweł Warchoł.</u> | |
1226 | + </div> | |
1227 | + <div xml:id="div-68"> | |
1228 | + <u xml:id="u-68.0" who="#PoselWarcholPawel">Panie Marszałku, Wysoki Sejmie! W imieniu Komisji Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego pragnę przedstawić do uchwalenia Wysokiej Izbie rządowy projekt ustawy zmieniającej ustawę z dnia 13 lipca 1957 r. o zmianie dekretu z dnia 18 kwietnia 1955 r. o uwłaszczeniu i o uregulowaniu innych spraw, związanych z reformą rolną i osadnictwem rolnym.</u> | |
1229 | + <u xml:id="u-68.1" who="#PoselWarcholPawel">Konsekwentne realizowanie słusznego kierunku polityki rolnej, wytyczonej uchwałami KC PZPR i NK ZSL wymagało na przestrzeni lat, od 1956 r. do chwili obecnej, wielu aktów prawnych wydanych przez organ ustawodawczy.</u> | |
1230 | + <u xml:id="u-68.2" who="#PoselWarcholPawel">Sejm II kadencji dokonał bardzo dużo na tym odcinku. Szczególnie ważne akty prawne wydano w sprawie uporządkowania wielu zagadnień w rolnictwie. Wymienię kilka z nich, które są nadal zasadniczą podstawą porządkowania prawnego.</u> | |
1231 | + <u xml:id="u-68.3" who="#PoselWarcholPawel">I tak: w 1957 r. uchwalono ustawę o obrocie nieruchomościami rolnymi, o sprzedaży państwowych nieruchomości rolnych, uchylono dekret z dnia 9 lutego 1953 r. o zagospodarowaniu użytków rolnych, o zmianie dekretu z dnia 18 kwietnia 1955 r. o uwłaszczeniu i o uregulowaniu innych spraw związanych z reformą rolną i osadnictwem rolnym.</u> | |
1232 | + <u xml:id="u-68.4" who="#PoselWarcholPawel">Ustawy te były wielkim krokiem naprzód w kierunku stabilizacji stanu posiadania przez rolników. Ma to nadal duże znaczenie w podnoszeniu produkcji rolnej, jak też i w zwiększania nakładów inwestycyjnych w rolnictwie.</u> | |
1233 | + <u xml:id="u-68.5" who="#PoselWarcholPawel">Dążeniem władz ustawodawczych jest, ażeby przepisy prawne były jak najwłaściwsze i by mogły służyć długi okres czasu, nie wprowadzając częstych zmian. Jednakże mimo słusznych zmian dekretu z dnia 18 kwietnia 1955 r., objętych ustawą z dnia 13 lipca 1957 r. niektóre przepisy już dziś okazały się nie w pełni wystarczające.</u> | |
1234 | + <u xml:id="u-68.6" who="#PoselWarcholPawel">Art. 2 ustawy z dnia 13 lipca 1957 r. o uwłaszczeniu i uregulowaniu innych spraw związanych z reformą rolną i osadnictwem rolnym dotyczył przejęcia na własność państwa gospodarstw rolnych pochodzących z reformy rolnej i osadnictwa, które zostały opuszczone przez właścicieli do dnia 26 lipca 1957 r.</u> | |
1235 | + <u xml:id="u-68.7" who="#PoselWarcholPawel">W latach 1955—1957 zjawisko ucieczki od ziemi ludności wiejskiej występowało w przeważającej mierze na ziemiach pochodzących z reformy rolnej i osadnictwa, a sporadycznie tylko z gospodarstw innych. Wydawało się, że problem ten zostanie całkowicie rozwiązany przez określenie daty do 26 lipca 1957 r.</u> | |
1236 | + <u xml:id="u-68.8" who="#PoselWarcholPawel">Za względu na to, że w czasie po 26 lipca 1957 r. zdarzały się i obecnie zdarzają wypadki opuszczania w całości gospodarstw — i to nie tylko pochodzących z reformy rolnej i osadnictwa, ale i innych — zachodzi więc potrzeba uregulowania tego zagadnienia w drodze zmiany przepisów ujętych w art. 2 przedłożonej ustawy.</u> | |
1237 | + <u xml:id="u-68.9" who="#PoselWarcholPawel">Istnienie ciągle jeszcze zjawiska opuszczania gospodarstw jest przejawem wielu różnorakich przyczyn. Opuszczają zawód rolniczy ludzie, którzy w ubiegłym okresie znaleźli się w tym zawodzie przypadkowo, koniunkturalnie, którzy nic z tym zawodem w przeszłości nie mieli wspólnego, i tacy, którzy niczego przez okres swej pracy się nie nauczyli i nie potrafią należycie prowadzić warsztatu rolnego. Odchodzą często z gospodarstw lekkoduchy, zwabieni mirażem łatwiejszej pracy i większych zarobków w zawodach pozarolniczych. Jest to na ogół zdrowy proces oczyszczania atmosfery produkcyjnej wsi. Takich ludzi należy pozbawiać własności opuszczonej i zaniedbanej ziemi.</u> | |
1238 | + <u xml:id="u-68.10" who="#PoselWarcholPawel">Istnieje też druga grupa rolników — można powiedzieć z prawdziwego zdarzenia — którzy z niezawinionych powodów, często losowych przyczyn, popadli w zaległości finansowe, załamali się i opuścili gospodarstwa. Takich nie należy traktować na równi z poprzednimi, należałoby im pomóc, wskazać środki pomocy, a gdy i to nie pomoże — w ostateczności zastosować środek radykalny, jakim jest pozbawienie własności gospodarstwa.</u> | |
1239 | + <u xml:id="u-68.11" who="#PoselWarcholPawel">Jest także trzecia grupa rolników, która z przyczyn zawinionych lub niezawinionych nie uprawia w całości swej ziemi i korzysta tylko z zabudowań oraz niewielkiej działki gruntu. Wydaje się, że sprawa ta również powinna być uregulowana oddzielnymi przepisami.</u> | |
1240 | + <u xml:id="u-68.12" who="#PoselWarcholPawel">Odpowiednie, ustawowe uregulowanie sprawy przewłaszczania gospodarstw opuszczonych po dniu 26 lipca 1957 r. jest ważnym zagadnieniem w obowiązującym prawie rolnym.</u> | |
1241 | + <u xml:id="u-68.13" who="#PoselWarcholPawel">Przemawiają za tym względy gospodarcze, konieczność należytego rozdysponowania i zagospodarowania takich gospodarstw, a także o ile chodzi o obszary ziem zachodnich i północnych — względy polityczne.</u> | |
1242 | + <u xml:id="u-68.14" who="#PoselWarcholPawel">Na ostatnim Zjeździe aktywu urządzeń rolnych i Towarzystwa Rozwoju Ziem Zachodnich, odbytym w dniach 9 i 10 czerwca 1961 r., podkreślali to prawie wszyscy przedstawiciele województw. Wielkość tego zagadnienia przedstawia się różnie w poszczególnych województwach. Łącznie w 10 województwach, gdzie problem ten występuje, w okresie od 1957 do 1961 r. opuszczono 10 tysięcy gospodarstw o obszarze 85 tys. ha, w tym bez pozostawienia kogokolwiek na gospodarstwie — 5.429 gospodarstw o obszarze 47.500 ha.</u> | |
1243 | + <u xml:id="u-68.15" who="#PoselWarcholPawel">W sumie, w okresie trzech lat opuszczono w zestawieniu procentowym prawie 1% ogólnej ilości gospodarstw w kraju, czyli rocznie opuszcza około 0,30%, gdybyśmy to porównali z każdym rokiem.</u> | |
1244 | + <u xml:id="u-68.16" who="#PoselWarcholPawel">Problem w zestawieniu procentowym jest nieduży, jednakże wywiera on wybitnie ujemny wpływ na dobrych rolników z uwagi na obniżanie ogólnej produkcji rolnej, szczególnie dziś, gdzie każdy dobry rolnik, każdy obywatel bije się o najmniejszy skrawek ziemi i nie może znieść dłużej czekania na właściwe rozdysponowanie i zagospodarowanie ziemi opuszczonej, która powinna dać wysoką produkcję.</u> | |
1245 | + <u xml:id="u-68.17" who="#PoselWarcholPawel">Projekt ustawy zmienia więc merytorycznie art. 2 ustawy z dnia 13 lipca 1957 r., a następnie upoważnia Radę Ministrów do określenia warunków, w jakich gospodarstwo rolne uważane będzie za opuszczone, oraz do uregulowania spraw finansowych, związanych z przejęciem gospodarstwa na własność państwa. Upoważnienie takie jest bardzo słuszne, bowiem ustawa nie byłaby w stanie objąć tych wszystkich warunków, które mogą określać opuszczone gospodarstwa, ciężary i odpowiedzialność. Słuszne jest, że Rada Ministrów na wniosek resortu rolnictwa będzie mogła różnicować wypadki opuszczanych gospodarstw w poszczególnych regionach kraju, działając w interesie stabilizacji i rozwoju rolnictwa.</u> | |
1246 | + <u xml:id="u-68.18" who="#PoselWarcholPawel">Nad wymienionym projektem ustawy Komisja Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego przeprowadziła szeroką dyskusję łącznie z projektem rozporządzenia Rady Ministrów, który wyjaśnia całość zagadnienia, i zgodnie stwierdziła, że uchwalenie przez wysoki Sejm ustawy jest wysoce pożądane i konieczne w celu dalszego porządkowania i stabilizacji stosunków własnościowych w rolnictwie.</u> | |
1247 | + <u xml:id="u-68.19" who="#PoselWarcholPawel">Na podstawie niniejszego omówienia w imieniu Komisji Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego mam zaszczyt wnieść o uchwalenie przez Wysoki Sejm projektu ustawy zmieniającej ustawę z dnia 13 lipca 1957 r., o zmianie dekretu z dnia 18 kwietnia 1955 r. o uwłaszczeniu i o uregulowaniu innych spraw związanych z reformą rolną i osadnictwem rolnym, zamieszczonym w druku sejmowym nr 12 wraz z poprawkami Komisji Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego zawartymi w druku sejmowym nr 17.</u> | |
1248 | + <u xml:id="u-68.20" who="#komentarz">(Oklaski).</u> | |
1249 | + </div> | |
1250 | + <div xml:id="div-69"> | |
1251 | + <u xml:id="u-69.0" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos?</u> | |
1252 | + <u xml:id="u-69.1" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
1253 | + <u xml:id="u-69.2" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Przystępujemy do głosowania.</u> | |
1254 | + <u xml:id="u-69.3" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości ustawy zmieniającej ustawę z dnia 13 lipca 1957 r. o zmianie dekretu z dnia 18 kwietnia 1955 r. o uwłaszczeniu i o uregulowaniu innych spraw, związanych z reformą rolną i osadnictwem rolnym wraz z poprawkami proponowanymi przez Komisję Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego — zechce podnieść rękę.</u> | |
1255 | + <u xml:id="u-69.4" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Dziękuję.</u> | |
1256 | + <u xml:id="u-69.5" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
1257 | + <u xml:id="u-69.6" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
1258 | + <u xml:id="u-69.7" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Stwierdzam, że Sejm uchwalił wymienioną ustawę.</u> | |
1259 | + <u xml:id="u-69.8" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Przystępujemy do punktu 7 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Budownictwa i Gospodarki Komunalnej o rządowym projekcie ustawy o obowiązku udokumentowania pochodzenia materiałów budowlanych użytych na cele budownictwa nieuspołecznionego (druki nr 13 i 19).</u> | |
1260 | + <u xml:id="u-69.9" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Głos ma sprawozdawca poseł Maria Piechotka.</u> | |
1261 | + </div> | |
1262 | + <div xml:id="div-70"> | |
1263 | + <u xml:id="u-70.0" who="#PoselPiechotkaMaria">W imieniu Komisji Budownictwa i Gospodarki Komunalnej mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie rządowy projekt ustawy o obowiązku udokumentowania pochodzenia materiałów budowlanych użytych na cele budownictwa nieuspołecznionego. Ustawa ta ma na celu przeciwdziałanie kradzieżom materiałów budowlanych z budów uspołecznionych i spekulacji tymi materiałami.</u> | |
1264 | + <u xml:id="u-70.1" who="#PoselPiechotkaMaria">Zanim przejdę do omawiania samej ustawy, chcę podać kilka liczb ilustrujących rozwój budownictwa w kraju w latach ostatnich. Według danych dostarczonych przez Komitet Budownictwa, Urbanistyki i Architektury władze architektoniczno-budowlane wydały w 1958 r. łącznie 98.348 zezwoleń na wzniesienie budynków, z czego przypadało na sektor prywatny 31.586 budynków w miastach i 47.600 budynków na wsi. W 1959 r. analogiczne liczby wynosiły dla budynków prywatnych: w miastach ponad 35 tys., na wsi 63 tys. przy globalnej ilości wydanych zezwoleń 118.200.</u> | |
1265 | + <u xml:id="u-70.2" who="#PoselPiechotkaMaria">Wreszcie w 1960 r. ilość wydanych zezwoleń dla budownictwa prywatnego w miastach utrzymuje się na wysokości około 35 tys. zaś na wsi wzrasta do około 90 tys., gdy całkowita ilość wynosi 137 tys. wydanych zezwoleń.</u> | |
1266 | + <u xml:id="u-70.3" who="#PoselPiechotkaMaria">Z zacytowanych liczb wynika, że zagadnienie budownictwa indywidualnego, szczególnie na wsi, ma ogromne znaczenie dla naszej gospodarki i jest we właściwy sposób doceniane, na co wskazuje fakt, że w obecnym planie 5-letnim przeznacza się około 10 mld zł na budownictwo indywidualne przy pomocy kredytowej państwa.</u> | |
1267 | + <u xml:id="u-70.4" who="#PoselPiechotkaMaria">Równolegle jednak z tym pozytywnym zjawiskiem, jakim jest rozwój budownictwa indywidualnego, występuje na dużą skalę zjawisko kradzieży materiałów budowlanych z budów uspołecznionych i spekulacji tymi materiałami. Zjawisko to dotyczy przede wszystkim materiałów deficytowych, trudno dostępnych na rynku, jak stal, cement, drewno, elementy instalacyjne, jak również i materiałów, które są powszechnie łatwe do nabycia, lecz jako kradzione, sprzedawane są cenie niższej od ceny rynkowej.</u> | |
1268 | + <u xml:id="u-70.5" who="#PoselPiechotkaMaria">Równocześnie w 1959 r. służba architektoniczno-budowlana wykryła 19.776 wypadków budowania bez zezwoleń, tak zwanej samowoli budowlanej, o łącznej kubaturze 7.775 tys. m^3^, a w 1960 r. — 20.036 dzikich budów o kubaturze 6.750 tys. m^3^. Przeciętna wartość kubatury wzniesionej samowolnie wynosiła w tych latach ponad 1,5 mld zł w skali rocznej.</u> | |
1269 | + <u xml:id="u-70.6" who="#PoselPiechotkaMaria">Podane zestawienia liczbowe, dotyczące zarówno legalnego, jak i nielegalnego budownictwa, świadczą o skali problemu. Należy przy tym podkreślić, że w budownictwie tak zwanym samowolnym, najczęściej nie kontrolowanym przez żadnych fachowców pod względem technicznym, wykorzystanie materiałów jest często bardzo nieekonomiczne, co tym bardziej powiększa ich zużycie. Należy ponadto wyraźnie stwierdzić, że największa ilość samowoli budowlanych występuje w tych ośrodkach, w których pobliżu prowadzone są duże roboty budowlane uspołecznione. Zjawisko to można w przeważającej ilości wypadków uważać za konsekwencję tak zwanych przecieków, czyli kradzieży materiałów budowlanych z budów państwowych.</u> | |
1270 | + <u xml:id="u-70.7" who="#PoselPiechotkaMaria">Tego rodzaju kradzieże ze względu na swoją masowość przynoszą poważne straty gospodarcze, utrudniają wykonanie planów inwestycyjnych, powodują dezorganizację rynku materiałowego oraz stwarzają niezdrowy klimat wokół sprawy budownictwa indywidualnego.</u> | |
1271 | + <u xml:id="u-70.8" who="#PoselPiechotkaMaria">Walka z przeciekami materiałów budowlanych, mimo znacznych wysiłków odpowiedzialnych czynników, nie dawała do tej pory zadowalających wyników. Od 1957 r. ukazało się w tej sprawie około 40 zarządzeń, instrukcji, okólników, poleceń itp., wydanych przez zainteresowane resorty i banki.</u> | |
1272 | + <u xml:id="u-70.9" who="#PoselPiechotkaMaria">Przeprowadzono wiele kontroli NIK przy współudziale zainteresowanych czynników w województwach: warszawskim, lubelskim, kieleckim, krakowskim i gdańskim, które wykazały istnienie przecieków z budów państwowych i spółdzielczych. W latach 1957/1958 pociągnięto w wyniku tych kontroli do odpowiedzialności karnej 23.018 osób, w 1959 r. — 12.339 osób.</u> | |
1273 | + <u xml:id="u-70.10" who="#PoselPiechotkaMaria">Wysokość szkód zarejestrowanych wyłącznie przez organy Milicji Obywatelskiej i IKR wyniosła 85,5 mln zł.</u> | |
1274 | + <u xml:id="u-70.11" who="#PoselPiechotkaMaria">Wymienione liczby są bezsprzecznie znacznie niższe od faktycznych, bowiem w świetle obowiązujących ustaw pociągnięcie do odpowiedzialności było w praktyce możliwe jedynie w wypadku złapania winnego kradzieży na gorącym uczynku.</u> | |
1275 | + <u xml:id="u-70.12" who="#PoselPiechotkaMaria">Omawiany projekt ustawy przewiduje obowiązek posiadania przez osoby nie będące jednostkami gospodarki uspołecznionej, prowadzące prace związane z budową, przebudową, nadbudową lub rozbudową obiektu budowlanego, dowodów legalnego nabycia lub uzyskania materiałów budowlanych, przeznaczonych lub użytych do tej budowy oraz przechowywania ich w okresie do lat 3 po ukończeniu budowy.</u> | |
1276 | + <u xml:id="u-70.13" who="#PoselPiechotkaMaria">Prezes Komitetu Budownictwa, Urbanistyki i Architektury byłby w myśl ustawy upoważniony do ustalenia w formie rozporządzenia wykonawczego wykazu materiałów budowlanych, których ma dotyczyć obowiązek określony w art. 1 ust. 1 ustawy. Wykaz ten może ulegać zmianom, zależnie od aktualnej sytuacji na rynku materiałowym.</u> | |
1277 | + <u xml:id="u-70.14" who="#PoselPiechotkaMaria">W wypadku zlecenia wykonawcy przez prywatnego inwestora wykonania pracy wraz z dostarczeniem materiałów, obowiązek udokumentowania pochodzenia materiałów dotyczy i wykonawcy, i inwestora.</u> | |
1278 | + <u xml:id="u-70.15" who="#PoselPiechotkaMaria">Art. 2 projektu ustawy przewiduje sankcje karne w stosunku do winnych przekroczenia zawartego w art. 1. Mają one polegać na karze grzywny oraz uiszczeniu pełnej wartości cennikowej materiału, którego legalnego uzyskania nie zdołano udowodnić, niezależnie od ewentualnej odpowiedzialności karnej, wynikającej z innych przepisów.</u> | |
1279 | + <u xml:id="u-70.16" who="#PoselPiechotkaMaria">Art. 3 określa władze powołane do przeprowadzania kontroli.</u> | |
1280 | + <u xml:id="u-70.17" who="#PoselPiechotkaMaria">Art. 4 stanowi delegację dla Ministra Finansów do określenia w drodze rozporządzeń wykonawczych w porozumieniu z Komitetem Budownictwa, Urbanistyki i Architektury rodzaju wymaganych dokumentów oraz zakresu i trybu ich sprawdzania.</u> | |
1281 | + <u xml:id="u-70.18" who="#PoselPiechotkaMaria">W trakcie pracy Komisji nad projektem ustawy wpłynęła ze strony rządu autopoprawka dotycząca dodania do art. 1 nowego ust. 2, którego pełny tekst podano w sprawozdaniu Komisji (druk nr 19 pkt 2 b). Dotyczy on udzielenia Radzie Ministrów uprawnień do zwolnienia w drodze rozporządzenia od obowiązków posiadania określonych ustawą dowodów budujących — „na określonych obszarach Państwa w odniesieniu do wszelkich lub tylko niektórych rodzajów budowli i w odniesieniu do wszystkich lub tylko niektórych grup zobowiązanych”.</u> | |
1282 | + <u xml:id="u-70.19" who="#PoselPiechotkaMaria">Punkt ten miałby ewentualne zastosowanie przede wszystkim do tych terenów, na których w danym okresie czasu nie są prowadzone żadne większe roboty budowlane uspołecznione i stąd nie istnieje praktyczna możliwość kradzieży.</u> | |
1283 | + <u xml:id="u-70.20" who="#PoselPiechotkaMaria">Po przedyskutowaniu poprawki Komisja uznała autopoprawkę za słuszną i proponuje wniesienie jej do tekstu ustawy. Dotychczasowy art. 1 ust. 2 otrzyma wtedy oznaczenie ust. 3.</u> | |
1284 | + <u xml:id="u-70.21" who="#PoselPiechotkaMaria">Zdaniem Komisji Budownictwa i Gospodarki Komunalnej przedstawiona ustawa daje właściwą podstawę prawną do zahamowania kradzieży materiałów budowlanych z budów uspołecznionych i stwarza możliwości stosowania dostatecznych sankcji wobec winnych, nie nasuwając równocześnie obaw zahamowania budownictwa indywidualnego, zwłaszcza na wsi, o ile równocześnie z wydaniem zezwolenia na budowę zapewni się budującemu możliwość nabycia potrzebnych materiałów budowlanych w sposób legalny.</u> | |
1285 | + <u xml:id="u-70.22" who="#PoselPiechotkaMaria">Według oświadczenia Prezesa KBUA obecne zaopatrzenie rynku w całym kraju jest dostateczne, jeżeli chodzi o podstawowe materiały budowlane, z wyjątkiem materiałów instalacyjnych, których brak odczuwa się również w budownictwie uspołecznionym.</u> | |
1286 | + <u xml:id="u-70.23" who="#PoselPiechotkaMaria">Podczas dyskusji nad projektem ustawy zostały udostępnione Komisji do wglądu projekty rozporządzeń wykonawczych, będące obecnie przedmiotem uzgodnień międzyresortowych, a mianowicie: Prezesa KBUA, dotyczące proponowanej listy materiałów budowlanych objętych obowiązkiem posiadania dowodów nabycia i Ministra Finansów, dotyczące rodzaju wymaganych dokumentów i dotyczące zasad wprowadzania w życie ustawy i szczegółów technicznych, przeprowadzania inwentaryzacji materiałów budowlanych, które są w posiadaniu budujących w dniu wejścia w życie ustawy.</u> | |
1287 | + <u xml:id="u-70.24" who="#PoselPiechotkaMaria">Komisja jest zdania, że właściwe sformułowanie zarządzeń wykonawczych, a w szczególności jasność i jednoznaczność określenia systemu wymaganej dokumentacji oraz właściwy tryb wprowadzenia w życie ustawy i sposób przeprowadzania kontroli, będą miały zasadniczy wpływ na skuteczność ustawy.</u> | |
1288 | + <u xml:id="u-70.25" who="#PoselPiechotkaMaria">Biorąc to pod uwagę Komisja wnosi o uchwalenie niniejszej ustawy łącznie z autopoprawką rządową oraz poprawkami Komisji wyszczególnionymi w druku nr 19, mającymi znaczenie głównie redakcyjne.</u> | |
1289 | + <u xml:id="u-70.26" who="#komentarz">(Oklaski).</u> | |
1290 | + </div> | |
1291 | + <div xml:id="div-71"> | |
1292 | + <u xml:id="u-71.0" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Czy kto z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos? Nikt się nie zgłasza.</u> | |
1293 | + <u xml:id="u-71.1" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Wobec tego przystępujemy do głosowania.</u> | |
1294 | + <u xml:id="u-71.2" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o obowiązku udokumentowania pochodzenia materiałów budowlanych użytych na cele budownictwa nieuspołecznionego wraz z poprawkami proponowanymi przez Komisję Budownictwa i Gospodarki Komunalnej — zechce podnieść rękę.</u> | |
1295 | + <u xml:id="u-71.3" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Dziękuję.</u> | |
1296 | + <u xml:id="u-71.4" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
1297 | + <u xml:id="u-71.5" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
1298 | + <u xml:id="u-71.6" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o obowiązku udokumentowania pochodzenia materiałów budowlanych użytych na cele budownictwa nieuspołecznionego.</u> | |
1299 | + <u xml:id="u-71.7" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Przystępujemy do punktu 8 porządku dziennego: Wniosek Prezesa Rady Ministrów w sprawie powołania Przewodniczącego Komitetu Drobnej Wytwórczości.</u> | |
1300 | + <u xml:id="u-71.8" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Od Obywatela Prezesa Rady Ministrów otrzymałem wniosek o powołanie obywatela Włodzimierza Lechowicza na stanowisko Przewodniczącego Komitetu Drobnej Wytwórczości.</u> | |
1301 | + <u xml:id="u-71.9" who="#WicemarszalekZenonKliszko">W związku z tym Prezydium Sejmu proponuje Sejmowi podjęcie następującej uchwały:</u> | |
1302 | + <u xml:id="u-71.10" who="#WicemarszalekZenonKliszko">„Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — na podstawie art. 29 ust. 1 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — powołuje obywatela Włodzimierza Lechowicza na stanowisko Przewodniczącego Komitetu Drobnej Wytwórczości.</u> | |
1303 | + <u xml:id="u-71.11" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Czy kto z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w tej sprawie?</u> | |
1304 | + <u xml:id="u-71.12" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
1305 | + <u xml:id="u-71.13" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Art. 48 ust. 1 regulaminu Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej ustala, że Sejm powołuje i odwołuje członków rządu zwykłą większością głosów w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów.</u> | |
1306 | + <u xml:id="u-71.14" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Na podstawie listy obecności stwierdzam, że w posiedzeniu bierze udział więcej niż połowa ogólnej liczby posłów.</u> | |
1307 | + <u xml:id="u-71.15" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Przystępujemy do głosowania.</u> | |
1308 | + <u xml:id="u-71.16" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto z Obywateli Posłów jest za wnioskiem o powołaniu na stanowisko Przewodniczącego Komitetu Drobnej Wytwórczości obywatela Włodzimierza Lechowicza — zechce podnieść rękę.</u> | |
1309 | + <u xml:id="u-71.17" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Dziękuję.</u> | |
1310 | + <u xml:id="u-71.18" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
1311 | + <u xml:id="u-71.19" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
1312 | + <u xml:id="u-71.20" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Stwierdzam, że Sejm powołał obywatela Włodzimierza Lechowicza na stanowisko Przewodniczącego Komitetu Drobnej Wytwórczości.</u> | |
1313 | + <u xml:id="u-71.21" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Przystępujemy do punktu 9 porządku dziennego: Projekt uchwały w sprawie zamknięcia sesji.</u> | |
1314 | + <u xml:id="u-71.22" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Konwent Seniorów przedstawia Wysokiemu Sejmowi z propozycją przyjęcia następujący — umieszczony w doręczonym Obywatelom Posłom druku nr 21 — projekt uchwały:</u> | |
1315 | + <u xml:id="u-71.23" who="#WicemarszalekZenonKliszko">„Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — na podstawie art. 41 ust. 4 regulaminu — postanawia zamknąć I sesję Sejmu z dniem 15 lipca 1961 r.” Czy są jakieś uwagi w tej sprawie?</u> | |
1316 | + <u xml:id="u-71.24" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm przyjął proponowaną uchwałę.</u> | |
1317 | + <u xml:id="u-71.25" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Sprzeciwu nie słyszę.</u> | |
1318 | + <u xml:id="u-71.26" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Stwierdzam, że Sejm przyjął uchwałę o zamknięciu I sesji Sejmu III kadencji.</u> | |
1319 | + <u xml:id="u-71.27" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Porządek dzienny został wyczerpany.</u> | |
1320 | + <u xml:id="u-71.28" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Na tym kończymy 3 posiedzenie Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u> | |
1321 | + <u xml:id="u-71.29" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Protokół posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Biurze Sejmu.</u> | |
1322 | + <u xml:id="u-71.30" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Zamykam posiedzenie.</u> | |
1323 | + <u xml:id="u-71.31" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 13 min. 35)</u> | |
1324 | + </div> | |
1325 | + </body> | |
1326 | + </text> | |
1327 | + </TEI> | |
1328 | +</teiCorpus> | |
... | ... |
1961-1965/sejm/posiedzenia/pp/196165-sjm-ppxxx-00004-01/header.xml
0 → 100644
1 | +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> | |
2 | +<teiHeader xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xml:id="PPC-196165-sjm-ppxxx-00004-01"> | |
3 | + <fileDesc> | |
4 | + <titleStmt> | |
5 | + <title>4 posiedzenie Sejmu PRL</title> | |
6 | + </titleStmt> | |
7 | + <publicationStmt> | |
8 | + <p>Prosimy o zapoznanie się z nagłówkiem korpusu (PPC_header.xml).</p> | |
9 | + </publicationStmt> | |
10 | + <sourceDesc> | |
11 | + <bibl> | |
12 | + <title>4 posiedzenie Sejmu PRL</title> | |
13 | + <publisher>Kancelaria Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej</publisher> | |
14 | + <note type="system">PRL</note> | |
15 | + <note type="house">Sejm</note> | |
16 | + <note type="termNo">3</note> | |
17 | + <note type="type">Posiedzenie Plenarne</note> | |
18 | + <note type="sessionNo">4</note> | |
19 | + <note type="dayNo">1</note> | |
20 | + <date>1961-11-27</date> | |
21 | + </bibl> | |
22 | + </sourceDesc> | |
23 | + </fileDesc> | |
24 | + <profileDesc> | |
25 | + <particDesc> | |
26 | + <person xml:id="komentarz" role="speaker"> | |
27 | + <persName>Komentarz</persName> | |
28 | + </person> | |
29 | + <person xml:id="Marszalek" role="speaker"> | |
30 | + <persName>Marszałek</persName> | |
31 | + </person> | |
32 | + <person xml:id="MinisterHandluWewnetrznegoMieczyslawLesz" role="speaker"> | |
33 | + <persName>Minister Handlu Wewnętrznego Mieczysław Lesz</persName> | |
34 | + </person> | |
35 | + <person xml:id="PietkaZdzislaw" role="speaker"> | |
36 | + <persName>Piętka Zdzisław</persName> | |
37 | + </person> | |
38 | + <person xml:id="PoselFilipowiczZygmunt" role="speaker"> | |
39 | + <persName>Poseł Filipowicz Zygmunt</persName> | |
40 | + </person> | |
41 | + <person xml:id="PoselHudowiczCzeslaw" role="speaker"> | |
42 | + <persName>Poseł Hudowicz Czesław</persName> | |
43 | + </person> | |
44 | + <person xml:id="PoselKisielewskiStefan" role="speaker"> | |
45 | + <persName>Poseł Kisielewski Stefan</persName> | |
46 | + </person> | |
47 | + <person xml:id="PoselKrolTeresa" role="speaker"> | |
48 | + <persName>Poseł Król Teresa</persName> | |
49 | + </person> | |
50 | + <person xml:id="PoselLassotaWitold" role="speaker"> | |
51 | + <persName>Poseł Lassota Witold</persName> | |
52 | + </person> | |
53 | + <person xml:id="PoselMorawskiKonstanty" role="speaker"> | |
54 | + <persName>Poseł Morawski Konstanty</persName> | |
55 | + </person> | |
56 | + <person xml:id="PoselNowakowskiTadeusz" role="speaker"> | |
57 | + <persName>Poseł Nowakowski Tadeusz</persName> | |
58 | + </person> | |
59 | + <person xml:id="PoselRozmiarekAleksander" role="speaker"> | |
60 | + <persName>Poseł Rozmiarek Aleksander</persName> | |
61 | + </person> | |
62 | + <person xml:id="PoselRzesniowieckiTadeusz" role="speaker"> | |
63 | + <persName>Poseł Rześniowiecki Tadeusz</persName> | |
64 | + </person> | |
65 | + <person xml:id="PoselTomalaWladyslaw" role="speaker"> | |
66 | + <persName>Poseł Tomala Władysław</persName> | |
67 | + </person> | |
68 | + <person xml:id="PoselUjmaEdmund" role="speaker"> | |
69 | + <persName>Poseł Ujma Edmund</persName> | |
70 | + </person> | |
71 | + <person xml:id="PoselWaniolkaFranciszek" role="speaker"> | |
72 | + <persName>Poseł Waniołka Franciszek</persName> | |
73 | + </person> | |
74 | + <person xml:id="PoselWasilewskaJulianna" role="speaker"> | |
75 | + <persName>Poseł Wasilewska Julianna</persName> | |
76 | + </person> | |
77 | + <person xml:id="PoselZielinskiStanislaw" role="speaker"> | |
78 | + <persName>Poseł Zieliński Stanisław</persName> | |
79 | + </person> | |
80 | + <person xml:id="SekretarzposelTadeuszUrban" role="speaker"> | |
81 | + <persName>Sekretarz poseł Tadeusz Urban</persName> | |
82 | + </person> | |
83 | + <person xml:id="WicemarszalekZenonKliszko" role="speaker"> | |
84 | + <persName>Wicemarszałek Zenon Kliszko</persName> | |
85 | + </person> | |
86 | + </particDesc> | |
87 | + </profileDesc> | |
88 | +</teiHeader> | |
... | ... |
1961-1965/sejm/posiedzenia/pp/196165-sjm-ppxxx-00004-01/text_structure.xml
0 → 100644
1 | +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> | |
2 | +<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0"> | |
3 | + <xi:include href="PPC_header.xml"/> | |
4 | + <TEI> | |
5 | + <xi:include href="header.xml"/> | |
6 | + <text> | |
7 | + <body> | |
8 | + <div xml:id="div-1"> | |
9 | + <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Sejm</u> | |
10 | + <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej</u> | |
11 | + <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">Kadencja III — Sesja II</u> | |
12 | + <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Sprawozdanie Stenograficzne z 4 posiedzenia Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej in dniu 27 listopada 1961 r.</u> | |
13 | + <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Warszawa</u> | |
14 | + <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">1961</u> | |
15 | + <u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">(Przewodniczą na posiedzeniu Marszałek Sejmu Czesław Wycech i wicemarszałek Zenon Kliszko)</u> | |
16 | + </div> | |
17 | + <div xml:id="div-2"> | |
18 | + <u xml:id="u-2.0" who="#Marszalek">Otwieram posiedzenie.</u> | |
19 | + <u xml:id="u-2.1" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! W dniu 28 października 1961 r. Rada Państwa podjęła uchwałę w sprawie zwołania sesji Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u> | |
20 | + <u xml:id="u-2.2" who="#Marszalek">Uchwała brzmi:</u> | |
21 | + <u xml:id="u-2.3" who="#Marszalek">„Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt 2 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej Rada Państwa postanawia zwołać drugą sesję Sejmu III kadencji z dniem 31 października 1961 r.</u> | |
22 | + <u xml:id="u-2.4" who="#Marszalek">Przewodniczący Rady Państwa Aleksander Zawadzki</u> | |
23 | + <u xml:id="u-2.5" who="#Marszalek">Sekretarz Rady Państwa</u> | |
24 | + <u xml:id="u-2.6" who="#komentarz">Julian Horodecki”</u> | |
25 | + <u xml:id="u-2.7" who="#Marszalek">Na podstawie powyższej uchwały — zgodnie z art. 42 regulaminu Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — Prezydium Sejmu ustaliło termin posiedzenia na dzień dzisiejszy.</u> | |
26 | + <u xml:id="u-2.8" who="#Marszalek">Otwierając dzisiejsze posiedzenie, powołuję na sekretarzy posłów Lucynę Malczewską i Tadeusza Urbana.</u> | |
27 | + <u xml:id="u-2.9" who="#Marszalek">Protokół i listę mówców prowadzi poseł Lucyna Malczewska.</u> | |
28 | + <u xml:id="u-2.10" who="#Marszalek">Proszę Posłów Sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u> | |
29 | + <u xml:id="u-2.11" who="#Marszalek">Protokół 3 posiedzenia Sejmu uważam za przyjęty, gdyż nie wniesiono przeciw niemu zastrzeżeń.</u> | |
30 | + <u xml:id="u-2.12" who="#Marszalek">Z powodu nieobecności na poprzednich posiedzeniach nie złożył dotąd ślubowania poseł Franciszek Waniołka.</u> | |
31 | + <u xml:id="u-2.13" who="#Marszalek">Proszę Obywatela Posła o zbliżenie się do Prezydium w celu złożenia ślubowania.</u> | |
32 | + <u xml:id="u-2.14" who="#Marszalek">Proszę wszystkich obecnych o powstanie.</u> | |
33 | + <u xml:id="u-2.15" who="#komentarz">(Wszyscy w stają) (Czyta rotą ślubowania)</u> | |
34 | + <u xml:id="u-2.16" who="#Marszalek">„Ślubuję uroczyście jako poseł na Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej pracować dla dobra Narodu Polskiego i pogłębiać jego jedność, przyczyniać się do umacniania więzi władzy państwowej z ludem pracującym miast i wsi, czynić wszystko dla utrwalenia niepodległości i suwerenności, dla pomyślnego, socjalistycznego rozwoju Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.”</u> | |
35 | + </div> | |
36 | + <div xml:id="div-3"> | |
37 | + <u xml:id="u-3.0" who="#PoselWaniolkaFranciszek">Ślubuję.</u> | |
38 | + <u xml:id="u-3.1" who="#PoselWaniolkaFranciszek">Marszałek: Stwierdzam, że poseł Franciszek Waniołka złożył ślubowanie poselskie.</u> | |
39 | + <u xml:id="u-3.2" who="#PoselWaniolkaFranciszek">Prezydium Sejmu zawiadamia, że udzieliło urlopów następującym obywatelom posłom, względnie usprawiedliwia ich nieobecność na dzisiejszym posiedzeniu: Bukowski Jerzy, Dąbrowski Witold, Gajewski Piotr, Geller Janina, Grabski Andrzej, Hałas Henryk, Hebda Jan, Jabłoński Henryk, Jańczyk Tadeusz, Kaczmarczyk Zdzisław, Kubani Janina, Kwiatek Józef, Machejek Władysław, Mirek Jan, Pischinger Ernest, Skowron Henryk, Szafrański Henryk, Wyka Marian, Żarek Stanisław.</u> | |
40 | + <u xml:id="u-3.3" who="#PoselWaniolkaFranciszek">O ustalonym przez Prezydium Sejmu porządku dziennym dzisiejszego posiedzenia zostali Obywatele Posłowie powiadomieni.</u> | |
41 | + <u xml:id="u-3.4" who="#PoselWaniolkaFranciszek">Prezydium Sejmu przedstawia Sejmowi do zatwierdzenia rozesłany porządek dzienny z wyłączeniem ostatnich punktów: 6 i 7.</u> | |
42 | + <u xml:id="u-3.5" who="#PoselWaniolkaFranciszek">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w sprawie porządku dziennego dzisiejszego posiedzenia?</u> | |
43 | + </div> | |
44 | + <div xml:id="div-4"> | |
45 | + <u xml:id="u-4.0" who="#PoselKisielewskiStefan">Proszę o głos.</u> | |
46 | + </div> | |
47 | + <div xml:id="div-5"> | |
48 | + <u xml:id="u-5.0" who="#Marszalek">Udzielam głosu posłowi Stefanowi Kisielewskiemu.</u> | |
49 | + </div> | |
50 | + <div xml:id="div-6"> | |
51 | + <u xml:id="u-6.0" who="#PoselKisielewskiStefan">Wysoki Sejmie! W związku z porządkiem dziennym dzisiejszego posiedzenia chciałbym zwrócić uwagę na pewien schematyzm naszych plenarnych sesji. Otóż Sejm zbiera się wtedy, kiedy są do uchwalenia jakieś ustawy względnie budżet, plan czy sprawozdania z budżetu i planu. Ponieważ ustawy są drobiazgowo przepracowane na komisjach, więc plenarne posiedzenie nabiera często charakteru raczej formalno-deklaratywnego. Tymczasem niezależnie od ważnych spraw ustawodawczych czy budżetowych dzieje się jednak dużo rzeczy o znaczeniu ogólnopolitycznym w kraju i w światowej polityce i myślę, że dobrze byłoby, żeby Sejm zbierał się również i w tych sprawach od czasu do czasu.</u> | |
52 | + <u xml:id="u-6.1" who="#PoselKisielewskiStefan">Na przykład we wrześniu tego roku było spore napięcie międzynarodowe, które u nas odbiło się niekorzystną reakcję, niemądrą paniką na rynku żywnościowym. Myślę, że zwołanie sesji sejmowej właśnie wtedy i wyjaśnienie sytuacji międzynarodowej w dużym stopniu wpłynęłoby na uspokojenie nastrojów, no i Sejm odegrałby rolę łącznika z opinią publiczną.</u> | |
53 | + <u xml:id="u-6.2" who="#PoselKisielewskiStefan">Wyobrażam też sobie inny typ posiedzeń. Na przykład posiedzenie poświęcone interpelacjom ustnym ze strony posłów i ewentualnie odpowiedziom kierowników resortów. Myślę, że to by zwiększyło i znaczenie, i autorytet naszego Sejmu wobec opinii publicznej. Jeżeli chodzi o ustawy — to ponieważ Sejm zbiera się wtedy, kiedy są ustawy, a rząd Sejmowi dobrze życzy, więc dostarcza dużo ustaw. W okresie minionym, przed październikiem — jak wiemy — ustaw było mało, wszystko załatwiano dekretami Rady Państwa. Ale teraz jest pytanie, czy ta inflacja ustaw nie ma może za dużego tempa.</u> | |
54 | + <u xml:id="u-6.3" who="#PoselKisielewskiStefan">Stykając się z pracownikami prezydiów rad narodowych, rad powiatowych, często słyszę, że oni mają jakiś chaos prawny w głowie, nie są w stanie opanować takiej masy nowych przepisów. Myślę, że dobre ustawodawstwo nie polega na nadmiarze przepisów, lecz na tym, żeby one były jasne, żeby trafiały w sedno. Tu powołam się na artykuł — „Trybuny Ludu” z dnia 12 listopada tego roku o zebrach w Sejmie, czyli o sprawach publiczno-ulicznych.</u> | |
55 | + <u xml:id="u-6.4" who="#PoselKisielewskiStefan">Autor artykułu podkpiwa sobie trochę, że nie można wydać przepisów o przechodzeniu przez ulicę, bo się czeka na ustawę sejmową. Zapytuję, czy to nie jest taka przestroga, że się rozpraszamy w sprawach zbyt drobiazgowych kosztem spraw ogólnopolitycznych, ogólnopaństwowych, które jednak przystoi, żeby Sejm również rozpatrywał.</u> | |
56 | + <u xml:id="u-6.5" who="#PoselKisielewskiStefan">Dlatego apeluję do Prezydium Sejmu o większe urozmaicenie naszych obrad, o wzbogacenie ich o tematykę zasadniczą, polityczną, wewnątrzkrajową czy zagraniczną, co w dużym stopniu przyczyni się i do wzrostu prestiżu Sejmu, i do wzrostu atmosfery jawności życia publicznego.</u> | |
57 | + </div> | |
58 | + <div xml:id="div-7"> | |
59 | + <u xml:id="u-7.0" who="#Marszalek">Czy Obywatel Poseł nie zgłasza propozycji do dzisiejszego porządku dziennego?</u> | |
60 | + </div> | |
61 | + <div xml:id="div-8"> | |
62 | + <u xml:id="u-8.0" who="#PoselKisielewskiStefan">Nie, apeluję.</u> | |
63 | + </div> | |
64 | + <div xml:id="div-9"> | |
65 | + <u xml:id="u-9.0" who="#Marszalek">Pragnę zaznaczyć, że każdy poseł ma prawo do wypowiadania uwag w Izbie przy zatwierdzaniu porządku dziennego plenarnego posiedzenia. Jednakże poseł Kisielewski należy do Koła posłów — „Znak”. Konwent Seniorów między innymi z udziałem przedstawicieli tego Koła ustala porządek dzienny posiedzenia plenarnego Sejmu. Wypada, aby poseł Kisielewski za pośrednictwem swego Koła wnosił na posiedzenie Konwentu Seniorów uwagi do proponowanego porządku dziennego.</u> | |
66 | + <u xml:id="u-9.1" who="#Marszalek">Ponadto w sprawie merytorycznej: jeżeli chodzi na przykład o sytuację na rynku wewnętrznym i inne sprawy bieżące z tym związane, to pragnę zwrócić uwagę, że odbyło się na ten temat posiedzenie Komisji Handlu Wewnętrznego, zatem te sprawy były przedmiotem obrad organów sejmowych.</u> | |
67 | + <u xml:id="u-9.2" who="#Marszalek">Jeśli chodzi o porządek dzienny, zastrzeżeń nikt nie zgłasza.</u> | |
68 | + <u xml:id="u-9.3" who="#Marszalek">Uważam, że Sejm zatwierdził porządek dzienny, przedstawiony przez Prezydium Sejmu.</u> | |
69 | + <u xml:id="u-9.4" who="#Marszalek">Przystępujemy do punktu 1 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Komunikacji i Łączności o rządowym projekcie ustawy o transporcie drogowym i spedycji krajowej (druki nr 29 i 35).</u> | |
70 | + <u xml:id="u-9.5" who="#Marszalek">Głos ma sprawozdawca poseł Tadeusz Rześniowiecki.</u> | |
71 | + </div> | |
72 | + <div xml:id="div-10"> | |
73 | + <u xml:id="u-10.0" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Wysoki Sejmie! W imieniu sejmowej Komisji Komunikacji i Łączności mam zaszczyt przedstawić do uchwalenia projekt ustawy o transporcie drogowym i spedycji krajowej wraz z poprawkami ogłoszonymi w druku sejmowym nr 35.</u> | |
74 | + <u xml:id="u-10.1" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Od uchwalenia obowiązującej obecnie ustawy o transporcie drogowym minęło ponad 10 lat, a dynamiczny rozwój transportu drogowego tak pod względem ilościowym, jak i jakościowym w tym okresie dawno przekroczył formy i normy organizacyjne oraz znaczenie gospodarcze, jakie transportowi drogowemu wyznaczała aktualna obecnie ustawa z 8 stycznia 1951 r. Wystarczy wskazać na silny rozrost transportu branżowego i własnego przedsiębiorstw, na rozwój międzynarodowego transportu drogowego — wykonywanego tak krajowymi, jak też i zagranicznymi pojazdami samochodowymi — na rozwój i potrzebę ustawowego uregulowania spedycji krajowej oraz wielu innych spraw związanych z transportem drogowym, o których obowiązująca obecnie ustawa nawet nie wspomina, a bez których rozwój naszego życia gospodarczego byłby bardzo utrudniony lub wręcz niemożliwy.</u> | |
75 | + <u xml:id="u-10.2" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Stąd też istnieje pilna potrzeba uchwalenia nowej, odpowiadającej nowym warunkom i potrzebom, ustawy o transporcie drogowym i spedycji krajowej.</u> | |
76 | + <u xml:id="u-10.3" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Transport drogowy obecnie wykonywany jest przez transport publiczny, branżowy i własny.</u> | |
77 | + <u xml:id="u-10.4" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Transport publiczny wykonują wojewódzkie przedsiębiorstwa PKS oraz spółdzielnie transportowe, zrzeszone w Krajowym Związku Spółdzielni Transportowych. Łącznie posiadały te przedsiębiorstwa na koniec 1960 r. 14.500 wozów ciężarowych oraz 4.343 autobusy. Zatrudniały łącznie 68 tys. osób i przewiozły na koniec 1960 r. 45 mln ton ładunku i 333 mln pasażerów.</u> | |
78 | + <u xml:id="u-10.5" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Transport branżowy, czyli specjalizowany, oraz transport przyzakładowy, tak zwany własny — realizowało na koniec 1960 r. około 30 tys. gospodarstw samochodowych o łącznej ilości 91.800 wozów ciężarowych. Przewiozły one łącznie 318 mln ton ładunków. Jeśli do tego dodamy szybko rosnący tabor drogowy kółek rolniczych, to liczby te przekonają każdego o wadze i znaczeniu transportu drogowego dla naszej gospodarki.</u> | |
79 | + <u xml:id="u-10.6" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Wyraz temu daje również uchwała Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej o planie 5-letnim na lata 1961—1965, która stwierdza: — „W okresie 1961—1965 r. powinien nastąpić znaczny wzrost udziału transportu samochodowego w ogólnych przewozach ładunków przy pewnym zmniejszeniu udziału kolei i poważnym ograniczeniu przewozów konnych”. Struktura zaś przewozów ładunków w 1965 r. będzie kształtować się następująco: transport samochodowy obejmie 62,6% ogółu transportu ładunków, transport kolejowy obejmować będzie tylko 35,7%, transport konny — 1,1% oraz transport wodny śródlądowy — 0,6%, przewozy zaś pasażerów — kolej 57,2% a transport samochodowy 42,5%.</u> | |
80 | + <u xml:id="u-10.7" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Pracę i stan obecny transportu drogowego, jego zadania w planie 5-letnim i perspektywę jego rozwoju do 1980 r. przedstawiają plansze i wykresy wywieszone w palarni.</u> | |
81 | + <u xml:id="u-10.8" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">W wyniku decentralizacji uprawnień w dziedzinie zarządzania gospodarką narodową i planowania rozbudowany został transport publiczny i przeszedł on pod kompetencję wojewódzkich rad narodowych.</u> | |
82 | + <u xml:id="u-10.9" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Na tle tego słusznego w zasadzie kierunku rozwoju transportu drogowego zaistniała w terenie potrzeba koordynacji przewozów różnymi rodzajami transportu, a to w celu wykorzystania znacznych rezerw przewozowych, tkwiących w gotowości technicznej taboru, przestoju ładunków, eliminowaniu przebiegów pustych oraz w racjonalizacji przewozów, to jest w ograniczaniu przewozów gospodarczo zbędnych. Analiza bowiem kosztów transportu wykazuje, że transport samochodowy jest ekonomiczny na trasach krótkich, a na trasach dłuższych należy posługiwać się koleją.</u> | |
83 | + <u xml:id="u-10.10" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Na zjawiska te zwróciła już uwagę Najwyższa Izba Kontroli w sprawozdaniu swoim z maja bieżącego roku, jako wyniku kontroli niektórych zagadnień transportu lądowego i rzecznego.</u> | |
84 | + <u xml:id="u-10.11" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Sprawie usprawnienia organizacji transportu samochodowego poświęcona jest również uchwała Rady Ministrów nr 359 z dnia 13 września 1961 r. Zobowiązuje ona Ministra Komunikacji, ministrów innych resortów i prezydia rad narodowych do stałego, konsekwentnego ograniczania transportu własnego przedsiębiorstw na rzecz zorganizowanego ciężarowego transportu branżowego, do koncentracji zaplecza technicznego oraz wprowadzenia w skali krajowej publicznej spedycji i zorganizowania jej aparatu. Rola i zadania spedycji krajowej ujęte są w wytycznych do wymienionej uchwały następująco:</u> | |
85 | + <u xml:id="u-10.12" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Spedycja krajowa to — „czynnik organizujący procesy przewozowe różnymi środkami transportu, koordynujący i scalający potok przesyłek w ładunki zbiorowe oraz wiążący czynności przewozowe z czynnościami o charakterze usługowym i handlowym”.</u> | |
86 | + <u xml:id="u-10.13" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Te wszystkie zagadnienia transportu drogowego reguluje w sposób zwięzły i jasny projekt referowanej obecnie ustawy o transporcie drogowym i spedycji krajowej.</u> | |
87 | + <u xml:id="u-10.14" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Rozdział 1 projektu, zawierający przepisy ogólne, podaje definicję transportu drogowego, spedycji krajowej, przewozu oraz pojazdów drogowych.</u> | |
88 | + <u xml:id="u-10.15" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Należy podkreślić, że projekt uznaje za pojazdy drogowe tylko pojazdy samochodowe i zaprzęgowe, czyli konne, wszystkie zaś inne środki transportu nie podlegają tej ustawie.</u> | |
89 | + <u xml:id="u-10.16" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Projekt ustawy zatwierdza istniejący obecnie stan faktyczny struktury organizacyjnej transportu drogowego i dzieli go na transport własny — jako niezarobkowy.</u> | |
90 | + <u xml:id="u-10.17" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Art. 5 projektu upoważnia Ministra Komunikacji do wydania w drodze rozporządzenia regulaminów:</u> | |
91 | + <u xml:id="u-10.18" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">1)zarobkowego przewozu osób i bagaży oraz najmu pojazdów w osobowym transporcie drogowym oraz 2)zarobkowego przewozu przesyłek, najmu pojazdów, usług spedycyjnych i ładunkowych w ciężarowym transporcie drogowym.</u> | |
92 | + <u xml:id="u-10.19" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Regulaminy te stanowić mają szczegółowe rozwinięcie i uzupełnienie przepisów prawa cywilnego, a więc Kodeksu Zobowiązań i Kodeksu Handlowego, które w sposób nie wyczerpujący regulują zagadnienia związane z umową o przewóz.</u> | |
93 | + <u xml:id="u-10.20" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Art. 6 projektu obejmuje instytucje, urzędy, przedsiębiorstwa i osoby, których pojazdy drogowe są wyłączone spod przepisów ustawy. Należy podkreślić, że pkt 8 tego artykułu jest poważnym udogodnieniem dla społecznych form gospodarowania na wsi, ponieważ wyłącza spod działania ustawy przewóz osób i ładunków w obrocie gospodarczym dla własnych potrzeb i dla potrzeb swych członków pojazdami drogowymi, stanowiącymi własność społeczną wiejskich organizacji gospodarczych.</u> | |
94 | + <u xml:id="u-10.21" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Wyłączone są na mocy tego artykułu również niezarobkowe przewozy wykonywane prywatnymi samochodami osobowymi, motocyklami, motorowerami i pojazdami konnymi.</u> | |
95 | + <u xml:id="u-10.22" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Rozdział 2 projektu, dotyczący organizacji transportu drogowego, czyni Ministra Komunikacji odpowiedzialnym za całość polityki transportu drogowego oraz czyni go koordynatorem wszystkich rodzajów transportu drogowego; rozdziela następnie kompetencje ustalania zakresu i warunków prowadzenia zarobkowego transportu drogowego między Ministrami Komunikacji i Gospodarki Komunalnej, a dotyczące obszarów miast i osiedli oraz komunikacji podmiejskiej.</u> | |
96 | + <u xml:id="u-10.23" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Art. 8 tego rozdziału postanawia, że transport drogowy zarobkowy może być prowadzony ubocznie, a więc obok działalności podstawowej, czyli statutowej, po uzyskaniu zezwolenia, a pomocniczo i niezarobkowo po uzyskaniu potwierdzenia zgłoszenia.</u> | |
97 | + <u xml:id="u-10.24" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Przewóz osób i bagażu samochodami łączności, służącymi do przewozu ładunków pocztowych, ustalić mają Ministrowie Komunikacji i Łączności.</u> | |
98 | + <u xml:id="u-10.25" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Transport drogowy publiczny wykonują w pierwszej kolejności przedsiębiorstwa państwowe, a jeśli one nie mogą w pełni zaspokoić potrzeb na danym obszarze, to wtedy mogą otrzymać zezwolenie na wykonywanie tego transportu przedsiębiorstwa spółdzielcze, a w następnej kolejności osoby prywatne. Organ udzielający zezwolenia na prowadzenie ciężarowego transportu drogowego może zobowiązać przewoźnika prywatnego do wykonywania przewozów w pierwszej kolejności na rzecz określonych jednostek gospodarki uspołecznionej. Po wykonaniu tego obowiązku przewoźnik prywatny może dokonywać dowolnych przewozów według swego wyboru w granicach udzielonego zezwolenia.</u> | |
99 | + <u xml:id="u-10.26" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Projekt ustawy dopuszcza w rozdziale 3 możliwość wprowadzenia obowiązkowego odpłatnego świadczenia usług przewozowych w krajowym transporcie drogowym na rzecz jednostek administracji państwowej, gospodarki uspołecznionej oraz organizacji społecznych lub politycznych, jeśli realizują one zadania lub cele ogólnogospodarcze bądź akcję społeczną o charakterze ogólnopaństwowym.</u> | |
100 | + <u xml:id="u-10.27" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Rada Ministrów określi w drodze rozporządzenia cele ogólnogospodarcze i akcje o znaczeniu ogólnopaństwowym, na realizację których może być ustanowiony obowiązek świadczenia usług przewozowych. Zobowiązane są świadczyć tylko osoby prawne, urzędy, instytucje i organizacje społeczne, prowadzące transport drogowy. Projekt wyłącza z tego obowiązku osoby prywatne.</u> | |
101 | + <u xml:id="u-10.28" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Czas trwania obowiązku świadczenia nie może przekroczyć w stosunku do jednego pojazdu 14 dni w roku kalendarzowym, a jednorazowo nie może trwać dłużej niż 7 dni. Obowiązek świadczenia polega na dostarczeniu wraz z kierowcą pojazdu technicznie sprawnego, zaopatrzonego w materiały pędne. Wynagrodzenie za świadczenie wypłaca się według taryfy przewidzianej w przepisach o dostarczaniu środków przewozowych na rzecz wojska w czasie pokoju. Wszelkich pretensji o zapłatę oraz wypłatę odszkodowania za uszkodzenie lub zniszczenie dostarczonego pojazdu strona zainteresowana dochodzić może w drodze postępowania sądowego albo arbitrażowego.</u> | |
102 | + <u xml:id="u-10.29" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Rozdziały 4 i 5 projektu ustawy dotyczą międzynarodowego transportu drogowego, wykonywanego krajowymi i zagranicznymi pojazdami samochodowymi, autobusami lub samochodami ciężarowymi. Ponieważ prowadzenie takiego transportu wymaga specjalnych kwalifikacji i znajomości międzynarodowych przepisów oraz przepisów poszczególnych krajów, dlatego stałe zezwolenie na tego rodzaju transport otrzymać mogą tylko państwowe przedsiębiorstwa transportu publicznego, a w wyjątkowych sytuacjach inne uspołecznione jednostki gospodarcze lub organizacje społeczne, ale tylko na ściśle określoną wielokrotność przewozu.</u> | |
103 | + <u xml:id="u-10.30" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Międzynarodowy transport drogowy odbywa się na podstawie zawieranych przez Polskę porozumień międzynarodowych, co stwarza potrzebę dostosowywania przepisów krajowych do warunków tych postanowień, dlatego też art. 19 projektu daje Ministrowi Komunikacji delegację ustawową do wydania w porozumieniu z Ministrami Finansów, Handlu Zagranicznego i Spraw Wewnętrznych rozporządzenia wykonawczego, normującego całokształt zagadnień międzynarodowego transportu uprawianego przez polskich przewoźników. Ust. 2 pkt 3 tego artykułu upoważnia Ministra Komunikacji do powierzenia Zrzeszeniu Międzynarodowych Przewoźników Drogowych, które istnieje w ramach Zjednoczenia PKS, koordynacji przewozów międzynarodowych oraz kontroli przestrzegania przez przewoźników przepisów w sprawie międzynarodowego transportu drogowego i warunków zezwoleń. Podobną delegację do uregulowania międzynarodowego przewozu drogowego, wykonywanego zagranicznymi pojazdami samochodowymi, przewiduje art. 21 projektu.</u> | |
104 | + <u xml:id="u-10.31" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Zasady organizacji spedycji krajowej zawarte są w trzech artykułach rozdziału 6. Spedycja krajowa według projektu może mieć charakter publiczny lub branżowy. Spedycję publiczną można prowadzić łącznie z publicznym transportem drogowym, a spedycję branżową tylko łącznie z branżowym transportem drogowym.</u> | |
105 | + <u xml:id="u-10.32" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Obecnie istnieją pewne formy spedycji publicznej przy terenowych przedsiębiorstwach PKS. Żeby jednak spedycja krajowa mogła spełnić te zadania, jakie wytycza jej wymieniona na wstępie uchwała Rady Ministrów nr 359 z; bieżącego roku, należy powołać samodzielne krajowe przedsiębiorstwo z siecią oddziałów i agencji terenowych, działających w ramach jednolitych dyspozycji i centralnego rozliczenia. Art. 25 projektu upoważnia Ministra Komunikacji do powołania takiej spedycji krajowej.</u> | |
106 | + <u xml:id="u-10.33" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Rozdział 7 projektu ustawy dotyczy służbowych pojazdów samochodowych. Minister Komunikacji w porozumieniu z Ministrem Finansów określi zakres i warunki używania przez państwowe jednostki organizacyjne, organizacje społeczne i spółdzielcze służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów.</u> | |
107 | + <u xml:id="u-10.34" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Rozdział 8 projektu dotyczy ważnego zagadnienia, a mianowicie koordynacji przewozów. Cele koordynacji określa art. 27, który wskazuje na potrzebę pełnego i racjonalnego współdziałania wszystkich rodzajów transportu, a więc kolei, transportu samochodowego, żeglugi śródlądowej oraz powietrznej. Zgodnie z zasadą decentralizacji i umocnienia stanu organizacyjnego rad narodowych jako gospodarzy swego terenu działają przy organach do spraw komunikacji prezydiów wojewódzkich rad narodowych komisje koordynacji przewozów.</u> | |
108 | + <u xml:id="u-10.35" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Działalność tych komisji ma charakter opiniodawczy przy sporządzaniu ogólnych bilansów przewozowych oraz koordynowaniu podziału zadań przewozowych obszaru danego województwa. Istnieje potrzeba silniejszego powiązania pracy tych komisji z komisjami komunikacji i łączności wojewódzkich rad narodowych, określenia szczegółowego zakresu ich działania, składu osobowego oraz sposobu wykorzystywania ich opinii i wniosków. Sprawy te określić ma również Minister Komunikacji.</u> | |
109 | + <u xml:id="u-10.36" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Zasady koordynacji wewnątrz samego transportu samochodowego ustalić ma Rada Ministrów. Rada Ministrów dała temu już wyraz w uchwale nr 359 z 1961 r., zarządzając wprowadzenie w transporcie samochodowym systemu porozumień branżowych, stosowanego już dotychczas w przemyśle.</u> | |
110 | + <u xml:id="u-10.37" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Rozdział 9 projektu przewiduje sankcje karne za nieprzestrzeganie nakazów i zakazów wymienionych w ustawie. Jako karę wymienia się karę grzywny w wysokości do 3 tys. bądź do 4,5 tys. zł. Orzekanie odbywa się w trybie przepisów o orzecznictwie karno-administracyjnym.</u> | |
111 | + <u xml:id="u-10.38" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Niezależnie od kary administracyjnej za wykroczenia przewidziane w art. 30—35 projektu ustawy odpowiedni organ administracji państwowej może cofnąć na stałe lub czasowo zezwolenie na wykonywanie transportu drogowego lub spedycji krajowej.</u> | |
112 | + <u xml:id="u-10.39" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">W przepisach końcowych projekt uchyla obowiązującą obecnie ustawę z 8 stycznia 1951 r. o transporcie drogowym oraz dekret z 16 stycznia 1946 r. o utworzeniu przedsiębiorstwa państwowego — „Państwowa Komunikacja Samochodowa”.</u> | |
113 | + <u xml:id="u-10.40" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Końcowy artykuł 41 postanawia, że ustawa wchodzi w życie po upływie miesiąca od dnia ogłoszenia. Jest to okres wystarczający, by z zasadami tej ustawy zapoznały się wszystkie jednostki gospodarcze prowadzące transport drogowy.</u> | |
114 | + <u xml:id="u-10.41" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Sejmowa Komisja Komunikacji i Łączności wprowadziła kilka poprawek do projektu ustawy. Poprawki te mają jednak charakter redakcyjny i dlatego nie wymagają szczegółowego omówienia.</u> | |
115 | + <u xml:id="u-10.42" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Wysoki Sejmie! Projekt ustawy ustanawia liczne delegacje dla Rady Ministrów i Ministra Komunikacji do wydania w porozumieniu z ministrami innych resortów rozporządzeń wykonawczych. Minister Komunikacji przedstawił sejmowej Komisji Komunikacji i Łączności harmonogram terminów wydania rozporządzeń wykonawczych.</u> | |
116 | + <u xml:id="u-10.43" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Będą one ogłoszone najpóźniej w kilka miesięcy od dnia uchwalenia ustawy. Rozporządzenia te zastąpią i uporządkują liczne dotychczas obowiązujące w tej dziedzinie przepisy administracyjne, a tym samym przyczynią się do usprawnienia i uproszczenia naszej administracji.</u> | |
117 | + <u xml:id="u-10.44" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">Projekt ustawy o transporcie drogowym i spedycji krajowej — obok projektu ustawy o bezpieczeństwie i porządku ruchu na drogach publicznych, który omawiany będzie w drugim punkcie dzisiejszego posiedzenia Sejmu — stanowi całość i będzie poważnym wkładem w normalizowanie naszego życia gospodarczego i społecznego.</u> | |
118 | + <u xml:id="u-10.45" who="#PoselRzesniowieckiTadeusz">W imieniu więc sejmowej Komisji Komunikacji i Łączności wnoszę, by Wysoki Sejm uchwalić raczył projekt ustawy o transporcie drogowym i spedycji krajowej podany w druku sejmowym nr 29 wraz z poprawkami podanymi w druku sejmowym nr 35.</u> | |
119 | + <u xml:id="u-10.46" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
120 | + </div> | |
121 | + <div xml:id="div-11"> | |
122 | + <u xml:id="u-11.0" who="#Marszalek">Konwent Seniorów proponuje, ażeby dyskusję nad zreferowanym przed chwilą projektem ustawy prowadzić łącznie z dyskusją nad projektem ustawy o bezpieczeństwie i porządku ruchu na drogach publicznych. Sprawa ta jest umieszczona w następnym punkcie dzisiejszego porządku dziennego.</u> | |
123 | + <u xml:id="u-11.1" who="#Marszalek">Czy są jakieś uwagi co do tej propozycji?</u> | |
124 | + <u xml:id="u-11.2" who="#Marszalek">Nie słyszę.</u> | |
125 | + <u xml:id="u-11.3" who="#Marszalek">Wobec tego obecnie zabierze głos sprawozdawca punktu 2 poseł Witold Lassota.</u> | |
126 | + </div> | |
127 | + <div xml:id="div-12"> | |
128 | + <u xml:id="u-12.0" who="#PoselLassotaWitold">Obywatelu Marszałku, Wysoki Sejmie! Rządowy projekt ustawy o bezpieczeństwie i porządku ruchu na drogach publicznych, który z ramienia Komisji Komunikacji i Łączności oraz Komisji Spraw Wewnętrznych mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie do rozważenia i uchwalenia, ma dla naszego kraju niezwykle doniosłe znaczenie społeczno-gospodarcze.</u> | |
129 | + <u xml:id="u-12.1" who="#PoselLassotaWitold">Minęło 40 lat od daty uchwalenia dotychczas obowiązującej ustawy o przepisach porządkowych na drogach publicznych. Przed 40 laty problem samochodu na drodze publicznej, traktoru czy nie oświetlonej furmanki nie istniał.</u> | |
130 | + <u xml:id="u-12.2" who="#PoselLassotaWitold">Stosunkowo rzadka sieć dróg twardych, mała ilość i szybkość pojazdów, a także znacznie mniejsza ilość ludności w ówczesnej Polsce nie stwarzały powodów do niepokoju. Jakiekolwiek statystyki bądź inne uzasadnienia wskazujące na dezaktualizację dotychczasowych przepisów starej ustawy stają się zupełnie zbędne. Celowe natomiast będzie wskazać na ogromnie szybki rozwój, zwłaszcza w ostatnich latach, pojazdów mechanicznych w Polsce i stosunek wypadków i strat na naszych drogach, aby uzmysłowić sobie wagę problemu i jego skutków.</u> | |
131 | + <u xml:id="u-12.3" who="#PoselLassotaWitold">W 1956 r. mieliśmy zaledwie 440.321 pojazdów mechanicznych, a już w I półroczu 1961 r. kursowało na naszych drogach 1.300 tys. samochodów i motocykli. Dodać tu trzeba równie szybko wzrastającą ilość innych pojazdów, a mianowicie notujemy stan 4,5 mln rowerów, około 200 tys. motorowerów i ponad 2 mln wozów konnych.</u> | |
132 | + <u xml:id="u-12.4" who="#PoselLassotaWitold">Zwłaszcza nieproporcjonalnie wysoki skok w rozwoju pojazdów mechanicznych następuje w ostatnim okresie; tylko między I półroczem 1960 r. i I półroczem 1961 r. przybyło nam ponad 190 tys. pojazdów. Ten kolosalny wzrost motoryzacji rzutuje w poważnej mierze na ilość wypadków drogowych. Stąd też w 1956 r. mieliśmy 16.132 wypadki i 10.556 uszkodzonych pojazdów, a w 1960 r. — 27.642 wypadki i 17.705 uszkodzeń pojazdów. Odpowiednie proporcje, niestety, tworzą się też w ilości zabitych i rannych. Te fakty stały się niepokojącym zjawiskiem również w ocenie opinii publicznej, prasy i radia. Słusznie więc, zdaniem Komisji, projekt obecnej ustawy — w odróżnieniu od dotychczasowych przepisów określających przeznaczenie drogi — „dla ruchu pieszego, jeżdżenia i pędzenia zwierząt” z dnia 7 października 1921 r. — stawia jako generalną zasadę, że droga publiczna przeznaczona jest przede wszystkim dla ruchu pojazdów i ruchu pieszego, a dopiero w następnej kolejności do prowadzenia i pędzenia zwierząt. Pierwszeństwo tej funkcji drogi zapowiada w poważnej mierze eliminację przyczyn nieszczęśliwych wypadków.</u> | |
133 | + <u xml:id="u-12.5" who="#PoselLassotaWitold">Również bardzo cennym elementem zawartym w art. 19 omawianej dziś ustawy jest wymóg, aby osoby kierujące jakimkolwiek bądź pojazdem znajdowały się w odpowiednim stanie fizycznym i psychicznym oraz że prowadzący pojazd nie może znajdować się w stanie wskazującym na użycie alkoholu lub innego podobnie działającego środka. W razie uzasadnionego podejrzenia co do nietrzeźwości kierującego ma on obowiązek poddania się badaniom koniecznym do ustalenia zawartości alkoholu w jego organizmie.</u> | |
134 | + <u xml:id="u-12.6" who="#PoselLassotaWitold">Należy tu podkreślić, że przewidziany w art. 19 projektu ustawy stan „wskazujący na użycie alkoholu” oznacza również stan, przy którym koncentracja alkoholu we krwi jest mniejsza niż przy — „stanie nietrzeźwości”, o którym mowa w art. 28 i następnych ustawy z dnia 10 grudnia 1959 r. o zwalczaniu alkoholizmu (Dz.U. Nr 69 poz. 434). Umieszczenie jednak w projekcie przepisu zabraniającego kierującemu znajdowania się w stanie wskazującym na użycie nawet małej ilości alkoholu podyktowane zostało koniecznością maksymalnego podniesienia stopnia bezpieczeństwa ruchu na drogach publicznych i jak najenergiczniejszego zwalczania plagi pijaństwa, w szczególności wśród kierowców samochodowych jako kierujących stosunkowo bardzo szybkimi i niejednokrotnie o dużym ciężarze pojazdami mechanicznymi, powodującymi ogromnie dotkliwe straty i zniszczenia w razie wypadku drogowego.</u> | |
135 | + <u xml:id="u-12.7" who="#PoselLassotaWitold">Wymóg — podkreślony w tym artykule w stosunku do kierującego — odpowiedniego stanu fizycznego i psychicznego zapobiega prowadzeniu pojazdów przez osoby dotknięte schorzeniami lub osoby ułomne, a także będące w stanie nawet przejściowego zmęczenia.</u> | |
136 | + <u xml:id="u-12.8" who="#PoselLassotaWitold">Słuszny wydaje się tu również art. 25 dotyczący przepisów karnych, który w ust. 2 nakłada odpowiedzialność zarówno na kierujących, jak i na dyspozytorów pojazdów i kontrolerów — w jednostkach zwłaszcza państwowych i uspołecznionych — w wypadkach nieprzestrzegania nie tylko sprawności technicznej pojazdu, ale przede wszystkim stanu fizycznego i psychicznego, a w tym również właściwego czasu pracy kierowcy.</u> | |
137 | + <u xml:id="u-12.9" who="#PoselLassotaWitold">W celu zapewnienia jak największego bezpieczeństwa i sprawności ruchu na drogach publicznych projekt obejmuje sankcją karną nie tylko umyślne, ale też wynikające z niedbalstwa lub lekkomyślności tamowanie lub utrudnianie ruchu. W szczególności zakazuje wszelkich czynności na drodze, które by mogły zagrozić bezpieczeństwu ruchu, jak też czynności poza drogą, które by mogły utrudnić ruch na drodze.</u> | |
138 | + <u xml:id="u-12.10" who="#PoselLassotaWitold">Burzliwy rozwój motoryzacji i wzrost ilości pojazdów drogowych musi normować w sposób kompleksowy wszystkie składniki bezpiecznego i sprawnego poruszania się na drogach. Stąd zgodnie z art. 20 projektu kierujący pojazdem samochodowym! powinien nie tylko mieć aktualne prawo jazdy, ale także poddawać się powinien systematycznym badaniom lekarskim, stwierdzającym odpowiedni stan zdrowia. Natomiast w stosunku do osób kierujących pojazdami innymi niż samochodowe projekt przewiduje możność wprowadzenia obowiązku wykazywania się przez te osoby znajomością przepisów o ruchu drogowym lub nawet uzyskania prawa jazdy. Projekt określa również zasadnicze przypadki, w których może lub powinno nastąpić cofnięcie prawa jazdy czasowo lub na stałe.</u> | |
139 | + <u xml:id="u-12.11" who="#PoselLassotaWitold">Przedstawione tu przeze mnie główne elementy projektowanej ustawy zawierają najbardziej charakterystyczne novum jako wynik przeprowadzonej na Komisji szerokiej dyskusji, opartej na wnikliwej analizie wniosków społeczeństwa, prasy i radia, związków zawodowych i innych organizacji społecznych i zawodowych.</u> | |
140 | + <u xml:id="u-12.12" who="#PoselLassotaWitold">W wyniku dyskusji nad projektem ustawy do druku nr 32 wniesiono kilka poprawek, zawartych w druku nr 37, a mianowicie: w art. 3 ust. 1 pkt 3 proponuje się dodać po wyrazie — „prowadzi” wyrazy — „zorganizowaną grupę pieszych albo która prowadzi”, a dalej jak w tekście pierwotnym. Tego rodzaju wstawka jest bardzo istotna, bo dotyczy przestrzegania przepisów przez osoby odpowiadające na drodze publicznej za prowadzenie zorganizowanej grupy ludzi, na przykład wycieczek szkolnych, turystycznych itp.</u> | |
141 | + <u xml:id="u-12.13" who="#PoselLassotaWitold">Następnie w art. 9 ust. 2 po wyrazach — „stacje benzynowe” dodaje się wyraz — „parkingi”, traktując je jako często występujący element drogi, który powinien być tak usytuowany, aby nie przyczyniał się do tamowania ruchu lub nie zmniejszał widoczności drogi.</u> | |
142 | + <u xml:id="u-12.14" who="#PoselLassotaWitold">Mając na uwadze szerokie zastosowanie ustawy i jak najbardziej komunikatywną jej treść, proponuje się zmianę w art. 11 wyrazu „powinni”, co oznaczać mogło w swobodnej interpretacji określenie alternatywne, zastępując go wyrazami — „są zobowiązani”.</u> | |
143 | + <u xml:id="u-12.15" who="#PoselLassotaWitold">W art. 12 ust. 3 wyrazy — „o dużym ruchu” postanowiono skreślić, biorąc pod uwagę, że przepisy o bezpieczeństwie i porządku ruchu na drogach powinny stosować się w równej mierze do wszystkich dróg. A ponadto mając na uwadze przyszłościowe znaczenie ustawy należy przewidzieć, że drogi dziś o małym ruchu stać się mogą w naszych warunkach wkrótce drogami o bardzo intensywnym ruchu, a więc wyklucza się podział dróg na bezpieczne i mniej bezpieczne. Przepis ten dotyczy również zakazu pozostawiania bez opieki dzieci do lat 7 na drogach i ulicach.</u> | |
144 | + <u xml:id="u-12.16" who="#PoselLassotaWitold">Następna poprawka dotyczy sprawy formalnej, chodzi o wpisanie kolejnej numeracji art. 18.</u> | |
145 | + <u xml:id="u-12.17" who="#PoselLassotaWitold">W toku dyskusji nad projektem uznano za konieczne uzupełnić art: 20 ust. 6. Po wyrazie — „Ministrów” dodaje się wyrazy — „po porozumieniu się z Centralną Radą Związków Zawodowych”. W ten sposób zachowana będzie słuszna zasada współdziałania właściwego związku zawodowego w określeniu czasu pracy kierowcy i jego praw socjalnych i zawodowych.</u> | |
146 | + <u xml:id="u-12.18" who="#PoselLassotaWitold">W art. 24 pkt 10 analogicznie jak w art. 12 skreślono wyrazy — „o dużym ruchu”, motywując to jak wyżej.</u> | |
147 | + <u xml:id="u-12.19" who="#PoselLassotaWitold">Ponadto pragnę zgłosić do druku nr 37, zawierającego sprawozdanie Komisji, poprawkę natury stylistycznej, a mianowicie w poprawce do art. 11 trzykrotnie użyty wyraz — „zobowiązany” względnie — „zobowiązani” należy zastąpić odpowiednio wyrazem — „obowiązany” względnie — „obowiązani”.</u> | |
148 | + <u xml:id="u-12.20" who="#PoselLassotaWitold">Wysoki Sejmie! Przedkładając projekt niniejszej ustawy, jestem głęboko przeświadczony, że przyczyni się ona w poważnym stopniu do zapobieżenia dotkliwej pladze wypadków na naszych drogach, że spełni ona zadania profilaktyczne, a także wychowawcze. Trzeba jednak, by ramy tej ustawy przepełnić treścią wychodzącą szeroką falą do społeczeństwa, a przede wszystkim do młodzieży szkolnej i organizacji młodzieżowych. Szkoła powinna podjąć się programowego i konsekwentnego działania w kierunku upowszechniania znajomości przepisów drogowych i znajomości mechaniki pojazdów.</u> | |
149 | + <u xml:id="u-12.21" who="#PoselLassotaWitold">Całe społeczeństwo musimy uczyć kultury zachowania się na drogach publicznych. Byłoby wielkim uproszczeniem sprawy uznać, że wypadki powstają tylko z winy kierujących pojazdami. W dużym stopniu odpowiedzialność ponoszą przecież przechodnie nie przestrzegający zasad poruszania się na drogach publicznych.</u> | |
150 | + <u xml:id="u-12.22" who="#PoselLassotaWitold">Trzeba — jak wykazała szeroka dyskusja obu Komisji — stosować zespół środków pozarepresyjnych, które w poważnej mierze usuną przyczyny nieszczęśliwych wypadków. Istnieje jeszcze u nas zbyt duża tolerancja dla nieznajomości podstawowych przepisów drogowych, niepokojąca łatwość uzyskiwania pozwoleń na prowadzenie pojazdów, a obok tego niedostateczna akcja propagandowa i wychowawcza w społeczeństwie.</u> | |
151 | + <u xml:id="u-12.23" who="#PoselLassotaWitold">W parze z realizacją nowej ustawy powinna wzrastać operatywność drogowej służby ruchu, a jej funkcja statyczna musi przekształcić się w dynamiczną.</u> | |
152 | + <u xml:id="u-12.24" who="#PoselLassotaWitold">Projekt ustawy obejmuje te wszystkie podstawowe założenia, które są w stanie zapewnić bezpieczniejszy ruch na drogach, a także zawiera elementy sprzyjające kształtowaniu postawy społeczeństwa w kraju o bujnie rozwijającym się ruchu komunikacyjnym.</u> | |
153 | + <u xml:id="u-12.25" who="#PoselLassotaWitold">Dlatego też w imieniu i z upoważnienia Komisji Komunikacji i Łączności oraz Komisji Spraw Wewnętrznych wnoszę:</u> | |
154 | + <u xml:id="u-12.26" who="#PoselLassotaWitold">Wysoki Sejm uchwalić raczy projekt ustawy o bezpieczeństwie i porządku na drogach publicznych w brzmieniu projektu rządowego (druk sejmowy nr 32) wraz z poprawkami Komisji (druk sejmowy nr 37), które przedstawiłem z tej trybuny.</u> | |
155 | + <u xml:id="u-12.27" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
156 | + </div> | |
157 | + <div xml:id="div-13"> | |
158 | + <u xml:id="u-13.0" who="#Marszalek">Otwieram łączną dyskusję nad dwoma zreferowanymi projektami ustaw.</u> | |
159 | + <u xml:id="u-13.1" who="#Marszalek">Udzielam głosu posłowi Stanisławowi Zielińskiemu.</u> | |
160 | + </div> | |
161 | + <div xml:id="div-14"> | |
162 | + <u xml:id="u-14.0" who="#PoselZielinskiStanislaw">Obywatelu Marszałku, Wysoki Sejmie! Zabierając głos w dyskusji, pragnę skupić uwagę obywateli posłów na kilku podstawowych problemach przedłożonych dziś pod dyskusję rządowych projektów ustaw o transporcie drogowym i spedycji krajowej oraz o bezpieczeństwie i porządku ruchu na drogach publicznych.</u> | |
163 | + <u xml:id="u-14.1" who="#PoselZielinskiStanislaw">Na wstępie chciałbym podkreślić te momenty wspólne, które charakteryzują obydwa projekty ustaw.</u> | |
164 | + <u xml:id="u-14.2" who="#PoselZielinskiStanislaw">Po pierwsze. W ostatnich latach społeczeństwo krytycznie ustosunkowało się do wielu przejawów rozrzutności i braku gospodarności w transporcie samochodowym przy szybkim i dynamicznym jego rozwoju. Z drugiej zaś strony poważny wzrost ilości wypadków drogowych śmiertelnych — w tym dużo wypadków z dziećmi — wywoływał zaniepokojenie i potrzebę ustawowego uregulowania tej sprawy. Powstało więc poważne zapotrzebowanie społeczne na zajęcie się tymi problemami przez Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u> | |
165 | + <u xml:id="u-14.3" who="#PoselZielinskiStanislaw">Wielka kampania prasowa, artykuły pod krzyczącymi tytułami: — „Śmierć hula na naszych drogach”, — „S.O.S. na jezdni trwa” itp. oraz wiele postulatów na spotkaniach przedwyborczych do Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i rad narodowych są tego zapotrzebowania społecznego wymownym dowodem.</u> | |
166 | + <u xml:id="u-14.4" who="#PoselZielinskiStanislaw">Partia nasza stoi na straży realizacji zgłoszonych w kampanii wyborczej wniosków i Klub Poselski PZPR, którego mam zaszczyt być członkiem, widzi w obydwu projektach ustaw realizację wielu słusznych postulatów naszych wyborców.</u> | |
167 | + <u xml:id="u-14.5" who="#PoselZielinskiStanislaw">Po drugie. Sejm ubiegłej kadencji rozpoczął wielki proces porządkowania naszej gospodarki narodowej, uchwalając ponad sto ustaw porządkujących poszczególne dziedziny naszego życia. Proces ten nie mógł — rzecz jasna — pominąć transportu i łączności, jakkolwiek nie został zakończony.</u> | |
168 | + <u xml:id="u-14.6" who="#PoselZielinskiStanislaw">Sejm ubiegłej kadencji uchwalił dwie podstawowe ustawy w tej dziedzinie, to jest ustawę o kolejach oraz ustawę o łączności. W omawianych dziś projektach obydwu ustaw widzimy kontynuację tej samej słusznej polityki, popieramy ją i postulujemy przyśpieszenie opracowania projektu ustawy o drogach w celu zakończenia i kompleksowego uregulowania podstawowych zagadnień transportu i łączności.</u> | |
169 | + <u xml:id="u-14.7" who="#PoselZielinskiStanislaw">Po trzecie. Projekty omawianych ustaw nakładają poważne obowiązki na społeczeństwo, wymagają jego ścisłego współdziałania i podniesienia dyscypliny społecznej w celu zlikwidowania dysproporcji pomiędzy szybkim rozwojem transportu samochodowego a kulturą jazdy, kulturą na drogach. Rzecz jasna, że walka o bezpieczeństwo na drogach wiąże się bezpośrednio z pracą wielotysięcznej rzeszy kierowców i dlatego też w obydwu projektach ustaw nakłada się poważne obowiązki i odpowiedzialność na kierowców. Tym samym podnosi się rangę tego trudnego i odpowiedzialnego zawodu. Z drugiej zaś strony oba projekty ustaw — między innymi dzięki poprawkom Komisji — zobowiązują rząd do wspólnego z Centralną Radą Związków Zawodowych ustalenia wymogów i czasu pracy kierowcy.</u> | |
170 | + <u xml:id="u-14.8" who="#PoselZielinskiStanislaw">W ten sposób oba projekty ustaw — uznając autorytet najwyższej instancji związkowej, jaką jest CRZZ — ustawowo zobowiązują rząd do wspólnych ustaleń i zabezpieczenia warunków pracy.</u> | |
171 | + <u xml:id="u-14.9" who="#PoselZielinskiStanislaw">Wysoka Izbo! Nawiązując do projektu ustawy o transporcie drogowym i spedycji krajowej chciałbym wysunąć na plan pierwszy trudny problem koordynacji przewozów, której celem jest racjonalne współdziałanie pomiędzy koleją, transportem samochodowym i żeglugą śródlądową. dla zapewnienia najlepszego wykorzystania ich zdolności przewozowych.</u> | |
172 | + <u xml:id="u-14.10" who="#PoselZielinskiStanislaw">Problemowi temu poświęcony jest rozdział 8 projektu ustawy, a potrzeba ustawowego uregulowania tej sprawy wyrasta zarówno ze wzrostu zadań stojących przed transportem, jak też ze struktury organizacyjnej transportu i szybkiego jego rozwoju.</u> | |
173 | + <u xml:id="u-14.11" who="#PoselZielinskiStanislaw">Działalność każdej jednostki organizacyjnej jako integralnego elementu całego organizmu naszej gospodarki narodowej ściśle zazębia się z działalnością innych jednostek, spełniających określone funkcje w systemie działania tego organizmu. Wprowadzone zmiany w systemie zarządzania gospodarką narodową, polegające na rozszerzaniu decentralizacji uprawnień w kierowaniu poszczególnymi odcinkami życia gospodarczego, znajdują swoje odbicie w stałym wzroście dochodu narodowego.</u> | |
174 | + <u xml:id="u-14.12" who="#PoselZielinskiStanislaw">Uznając te zmiany i posunięcia reorganizacyjne rządu w systemie zarządzania gospodarką narodową za słuszne, należy stwierdzić jednocześnie konieczność podjęcia wielu postanowień regulujących bądź też aktualizujących i porządkujących występujące nowe problemy w istniejącej sytuacji kraju. Potrzeba taka zaistniała obecnie w samochodowym transporcie drogowym zarówno w zakresie jego wykorzystania, jak również zapewnienia bezpieczeństwa na drogach publicznych. Konieczność prawnego uregulowania wielu podstawowych spraw związanych z transportem drogowym i spedycją wynika głównie ze wzrastającego w kraju zapotrzebowania na środki transportowe oraz z potrzeby wykorzystania istniejących rezerw w dysponowanym potencjale przewozowym.</u> | |
175 | + <u xml:id="u-14.13" who="#PoselZielinskiStanislaw">Zgodnie z uchwałą Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej z dnia 17 lutego 1961 r. o 5-letnim Planie Rozwoju Gospodarki Narodowej na lata 1961—1965 nałożone są na transport lądowy szczególnie ważne obowiązki w zakresie wydajności i sprawności, wynikające ze wzrostu przewozów. Zadania przewozowe dla wszystkich rodzajów transportu wzrosną w 1965 r. w ruchu towarowym do 907 mln ton, to jest o 25% w stosunku do 1960 r., a w przewozie osób wzrost ten wynosi około 24% i powinien osiągnąć 1,5 miliarda osób.</u> | |
176 | + <u xml:id="u-14.14" who="#PoselZielinskiStanislaw">W strukturze przewozów, wykonywanych różnymi środkami transportu, ma nastąpić wyraźny wzrost udziału transportu samochodowego przy pewnym zmniejszeniu udziału kolei i poważnym ograniczeniu transportu konnego. Inaczej mówiąc, w obecnej pięciolatce nastąpi wyraźne przesunięcie z transportu kolejowego na transport samochodowy, co oznacza, że transport samochodowy powinien w 1965 r. wykonać 62,6% ogólnych przewozów ładunków.</u> | |
177 | + <u xml:id="u-14.15" who="#PoselZielinskiStanislaw">Powstaje zatem pytanie, jaki jest stan organizacyjny w transporcie samochodowym, jaką dysponujemy kadrą i czy projekt ustawy zabezpiecza prawidłową koordynację sił i środków?</u> | |
178 | + <u xml:id="u-14.16" who="#PoselZielinskiStanislaw">Rozwój motoryzacji i transportu samochodowego nastąpił w poważnym stopniu dopiero w Polsce Ludowej, w okresie powojennym, a zwłaszcza w ciągu ostatnich kilku lat. Ilość pojazdów samochodowych osiągnęła pod koniec I półrocza bieżącego roku 1.246.644 sztuki, co stanowi wzrost o 2.309% w stosunku do roku 1939, w którym było 54 tys. pojazdów mechanicznych.</u> | |
179 | + <u xml:id="u-14.17" who="#PoselZielinskiStanislaw">W ogólnej strukturze taboru samochodowego dominują samochody ciężarowe i ciągniki, które stanowią 60% wszystkich pojazdów samochodowych. Przyjmując wskaźnik ilości samochodów ciężarowych na 1000 mieszkańców, wynosi on obecnie w Polsce 8 samochodów ciężarowych, W Jugosławii — 2, we Włoszech — 9, w Austrii — 10, w Szwajcarii i NRF — 13. Dane te wskazują, że pod tym względem Polska osiągnęła poziom nasycenia samochodami ciężarowymi podobny jak Włochy i Austria, a zbliża się do poziomu reprezentowanego przez takie kraje, jak Niemiecka Republika Federalna, Szwajcaria i im podobne.</u> | |
180 | + <u xml:id="u-14.18" who="#PoselZielinskiStanislaw">Jednak wzrost pracy przewozowej w transporcie samochodowym i jego rozdział w okresie minionej pięciolatki był determinowany rozwojem gospodarstw samochodowych, a szczególnie branżowych i przyzakładowych. Gospodarkę samochodową w Polsce charakteryzuje duże rozproszenie taboru samochodowego. Na ogólną ilość 28.292 uspołecznionych jednostek organizacyjnych: [tabela] i wreszcie pozostałe, które stanowią zaledwie 9,9%, są to gospodarstwa, które posiadają powyżej 50 pojazdów.</u> | |
181 | + <u xml:id="u-14.19" who="#PoselZielinskiStanislaw">Tego rodzaju gospodarka samochodowym taborem jest wysoce nieekonomiczna i nie pozwala na racjonalne wykorzystanie potencjału przewozowego. Przyjęte w obowiązującej ustawie z dnia 8 stycznia 1951 r. o transporcie drogowym zasady organizacji i działania transportu samochodowego nie odpowiadają obecnej sytuacji i potrzebom gospodarczym naszego kraju. Wspomniana ustawa i przepisy wydane na jej podstawie okazały się w praktyce niewystarczające dla optymalnego unormowania działalności transportu samochodowego oraz — co jest bardzo istotne — do wprowadzenia prawidłowej koordynacji transportu samochodowego z koleją.</u> | |
182 | + <u xml:id="u-14.20" who="#PoselZielinskiStanislaw">Projekt wniesionej pod obrady Wysokiej Izby ustawy o transporcie drogowym i spedycji krajowej ma stworzyć tę zasadniczą podstawę prawną, na której zostaną oparte — odpowiadające dynamicznie rozwijającemu się transportowi samochodowemu — nowe zasady jego organizacji, działania i koordynacji. W sprawie koordynacji przewozów (art. 27—29) projekt ustawy przewiduje pozostawienie gestii w zakresie koordynacji przewozu osób i ładunków koleją, środkami transportu samochodowego i żeglugi śródlądowej — prezydiom wojewódzkich rad narodowych i ich organom opiniodawczym w postaci komisji koordynacji przewozów, działających przy wydziałach komunikacji prezydiów wojewódzkich rad narodowych.</u> | |
183 | + <u xml:id="u-14.21" who="#PoselZielinskiStanislaw">Jak wiadomo, komisje takie istniały dotychczas i działały na podstawie zarządzenia przewodniczącego PKPG z 1954 r., zmienione zarządzeniem Ministra Komunikacji z 1959 r. i 25 marca 1960 r., ponieważ jednak nie miały ustawowego oparcia, działalność ich w praktyce, jak dotychczas, nie zabezpiecza pełnej realizacji należytej koordynacji poszczególnych rodzajów transportu w zakresie przewozu osób i ładunków.</u> | |
184 | + <u xml:id="u-14.22" who="#PoselZielinskiStanislaw">Do podstawowych braków w dotychczasowej działalności komisji koordynacji należą: słaba na ogół obsada personalna, postanowienia komisji nie miały charakteru obligatoryjnego, lecz stanowiły jedynie zalecenia, brak należytego rozeznania w sprawach, które komisje te opiniują. Członkami komisji są zazwyczaj kierownicy zainteresowanych jednostek transportowych, broniący z reguły interesów swoich przedsiębiorstw, a poza tym komisje koordynacji spełniają często dotychczas rolę organu opiniującego zamierzenia wydziałów komunikacyjnych i rozstrzygającego sprawy sporne między wydziałem komunikacyjnym a dysponentami pojazdów bądź też między przewoźnikiem i usługobiorcą.</u> | |
185 | + <u xml:id="u-14.23" who="#PoselZielinskiStanislaw">Należy oczekiwać, że nowa ustawa podniesie rangę komisji koordynacji, a nowe zarządzenia wykonawcze ustawią prawidłowo ich działalność i w ten sposób zasadniczej poprawie ulegnie koordynacja przewozów pomiędzy koleją, transportem samochodowym i żeglugą. W dziedzinie koordynacji wymaga również uregulowania drugie wielkie zagadnienie, a mianowicie koordynacja wewnątrz samego transportu samochodowego, co przy założonym dalszym szybkim wzroście taboru ma kapitalne znaczenie.</u> | |
186 | + <u xml:id="u-14.24" who="#PoselZielinskiStanislaw">Wydaje się, że szczególną uwagę należy zwrócić na transport resortowy, którego tabor w 73% nie jest zorganizowany w parku samochodowym kraju, cechuje go największe rozproszenie i równocześnie największy, bo wynoszący 68% udział w przewozie masy towarowej w stosunku do całości przewozów wykonywanych przez transport samochodowy.</u> | |
187 | + <u xml:id="u-14.25" who="#PoselZielinskiStanislaw">Art. 29 projektu ustawy udziela delegacji Radzie Ministrów w sprawie ustalenia zasad, zakresu koordynacji oraz jednostek upoważnionych do jej wykonywania. Niech mi wolno będzie wysunąć z tego miejsca postulat pod adresem Rady Ministrów o przyśpieszenie wykonania tej delegacji i szybkie opracowanie uchwały w tej nie cierpiącej zwłoki sprawie.</u> | |
188 | + <u xml:id="u-14.26" who="#PoselZielinskiStanislaw">Wysoka Izbo! Ustosunkowując się do projektu ustawy o bezpieczeństwie i porządku ruchu na drogach publicznych — chciałbym zwrócić uwagę na trzy zasadnicze momenty, od których zależy realizacja tych ważnych postanowień, a mianowicie na pracę kierowców i pracowników transportu, na rolę Milicji Obywatelskiej i postawę społeczeństwa. Są to trzy podstawowe czynniki, które obok warunków technicznych pojazdów i stanu dróg mogą i powinny odegrać decydującą rolę w poprawie istniejącego niepokojącego stanu bezpieczeństwa na drogach. Istotą i społecznym walorem tego projektu ustawy w stosunku do dotychczas obowiązującej jest to, że wysuwa ona na czoło nie tyle sprawę ruchu drogowego, ile wzmożenie bezpieczeństwa obywatela na drogach publicznych.</u> | |
189 | + <u xml:id="u-14.27" who="#PoselZielinskiStanislaw">Rozwój komunikacji samochodowej w Polsce powojennej w stosunku do okresu międzywojennego (cytowany już wzrost pojazdów o 2.309%) wyprzedził znacznie stan przygotowania administracyjnego i organizacyjnego, zapewniającego prawidłowe panowanie nad powstałą sytuacją na drogach publicznych.</u> | |
190 | + <u xml:id="u-14.28" who="#PoselZielinskiStanislaw">Imponujący wzrost motoryzacji w latach po wyzwoleniu i brak aktualnie obowiązujących norm prawnych pociąga jednak za sobą również wzrost ilości wypadków drogowych. Przyjmując, że w roku 1960 w stosunku do roku 1952 przewozy pasażerów i ładunków wzrosły mniej więcej trzykrotnie, a ilość taboru przeszło sześciokrotnie — trzeba stwierdzić, że ilość wypadków w 1960 r. jest jednak niepokojąco wysoka i sięga ona liczby 27.642, podczas gdy w 1952 r. wynosiła 11.103 wypadki. Smutnym bilansem w 1960 r. jest wysoka liczba 2.009 osób zabitych i 21.254 osoby ranne — w tym duży procent dzieci. Nie bez znaczenia jest również dla działalności gospodarczej fakt, że w jednym tylko roku 1960 uszkodzeniu uległo 17.541 pojazdów, to jest bez mała tyle, co 1/3 ogólnej ilości pojazdów w Polsce w 1939 r.</u> | |
191 | + <u xml:id="u-14.29" who="#PoselZielinskiStanislaw">W tym stanie rzeczy zagadnienie bezpieczeństwa ruchu wzrosło do wielkiego problemu społeczno-gospodarczego, wymagającego pilnego uregulowania na nowych zasadach, gdyż obowiązująca dotychczas ustawa, której 40-letni jubileusz działania minął przed kilku tygodniami, nie mogła w żadnym stopniu zapewnić warunków bezpieczeństwa w nowej i zmienionej sytuacji. Nowy projekt ustawy stawia na pierwszym miejscu sprawę zapewnienia bezpieczeństwa obywatela na drogach publicznych i określa zasady ruchu, porządku i bezpieczeństwa, a także odpowiedzialności w stosunku do osób kierujących pojazdami i osób naruszających bezpieczeństwo lub porządek ruchu na drogach publicznych.</u> | |
192 | + <u xml:id="u-14.30" who="#PoselZielinskiStanislaw">W rozmowach z kierowcami na temat nowej ustawy spotkałem się z dwoma poglądami: po pierwsze, że ustawa uderza bezpośrednio w dobrych i solidnych kierowców przez podwyższenie sankcji karnych oraz że społeczeństwo na skutek artykułów w prasie na każdego kierowcę patrzy jak na — „pirata drogowego”, widząc w nim potencjalnego mordercę. Wydaje się, że można powiedzieć naszym kierowcom, iż nowa ustawa, nakładając większą odpowiedzialność i normując ich czas i warunki pracy, podnosi rangę ich zawodu i zabezpiecza — pod warunkiem poszanowania przepisów — ich własne bezpieczeństwo i bezpieczeństwo osób postronnych. Taki jest główny cel ustawy, zaś zaostrzone sankcje karne dotyczą tylko tych, którzy łamią przepisy i zagrażają bezpieczeństwu.</u> | |
193 | + <u xml:id="u-14.31" who="#PoselZielinskiStanislaw">Jeżeli chodzi o opinię społeczeństwa, to rzeczywiście potępia i będzie potępiać ona tych, którzy z własnego niedbalstwa powodują wypadki. Ale fakty są takie, że rozwój transportu samochodowego jest niemożliwy bez równoległego wzrostu wyszkolonej kadry pracowników tego transportu, pociąga on za sobą konieczność systematycznego przygotowania coraz to nowych ilości wyszkolonych, o wysokich często kwalifikacjach fachowców, przede wszystkim kierowców, pracowników technicznych i ekonomicznych. W okresie 17 lat istnienia władzy ludowej wyszkolona została duża kadra różnych wysoko kwalifikowanych specjalistów w zakresie transportu samochodowego, w tym ogromna ilość kierowców (samochodowych, którzy w zasadniczym stopniu stanowią o przyszłym rozwoju transportu.</u> | |
194 | + <u xml:id="u-14.32" who="#PoselZielinskiStanislaw">Liczba kierowców na koniec I półrocza 1961 r. wyniosła 2.175.341 osób, co stanowi wzrost o 1.812% w stosunku do 1939 r., kiedy było około 120 tys. kierowców. Wśród tej olbrzymiej rzeszy kierowców zdecydowana większość wyszkolona została w Polsce Ludowej i wyróżnia się ofiarnością, przywiązaniem i umiłowaniem swego zawodu. Partia i rząd wysoko oceniają ich pracę, a wielu z nich szczyci się wysokimi odznaczeniami państwowymi oraz odznakami — „Wzorowego kierowcy”.</u> | |
195 | + <u xml:id="u-14.33" who="#PoselZielinskiStanislaw">Wysoka Izbo! Dla zapewnienia jednolitości w zakresie czuwania nad porządkiem i bezpieczeństwem ruchu na drogach publicznych projekt ustawy powierza kompetencje w zakresie kontroli ruchu drogowego organom Milicji Obywatelskiej z tym, że do współdziałania w tych sprawach z MO są zobowiązane prezydia rad narodowych jako organy władzy terenowej.</u> | |
196 | + <u xml:id="u-14.34" who="#PoselZielinskiStanislaw">Jak wiadomo — szczególnie w ostatnim okresie — obserwujemy zwiększoną ilość patroli zmotoryzowanych i pieszych, które niejednokrotnie. wyposażone są w sprzęt techniczny, jak przyrządy diagnostyczne, aparaturę radiową do pomiaru szybkości itp. To wszystko niewątpliwie przyczyniło się do usprawnienia działalności organów MO na tym odcinku oraz profilaktycznego oddziaływania na prowadzących pojazdy mechaniczne i ich dysponentów, wpłynęło na zmianę metod pracy MO ze statycznej na dynamiczną, co w konsekwencji powinno spowodować zmniejszenie się ilości wypadków drogowych.</u> | |
197 | + <u xml:id="u-14.35" who="#PoselZielinskiStanislaw">Osiągnięcie jednak efektów w tej dziedzinie wymagać będzie współpracy i współdziałania całego społeczeństwa, mieszkańców wsi i miast, gdzie śmierć można najczęściej spotkać na drogach, wymagać będzie rozwinięcia szerokiej akcji wychowawczej i popularyzacji przepisów bezpieczeństwa w prasie, radio i telewizji, w której ostatnio wspólnie z MO przeprowadzone audycje w Warszawie wzbudziły wielkie zainteresowanie społeczeństwa problemami znajomości przepisów i zasad bezpieczeństwa.</u> | |
198 | + <u xml:id="u-14.36" who="#PoselZielinskiStanislaw">Najwyższy też czas rozpocząć naukę przepisów bezpieczeństwa wśród młodzieży w szkołach. Tak więc należy rozwinąć cały wachlarz środków i podporządkować je jednej wielkiej sprawie — sprawie maksymalnego zapewnienia bezpieczeństwa obywateli na drogach publicznych.</u> | |
199 | + <u xml:id="u-14.37" who="#PoselZielinskiStanislaw">W przekonaniu, że oba projekty ustaw służą uporządkowaniu problemów transportu samochodowego i zapewnieniu w aktualnej sytuacji maksymalnie bezpieczeństwa na drogach publicznych — Klub Poselski Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej będzie głosował za uchwaleniem przez Wysoki Sejm ustawy o transporcie drogowym i spedycji krajowej oraz ustawy o bezpieczeństwie i porządku ruchu na drogach publicznych wraz z poprawkami sejmowych Komisji Komunikacji i Łączności oraz Komisji Spraw Wewnętrznych.</u> | |
200 | + <u xml:id="u-14.38" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
201 | + </div> | |
202 | + <div xml:id="div-15"> | |
203 | + <u xml:id="u-15.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Zygmunt Filipowicz.</u> | |
204 | + </div> | |
205 | + <div xml:id="div-16"> | |
206 | + <u xml:id="u-16.0" who="#PoselFilipowiczZygmunt">Panie Marszałku, Wysoki Sejmie! Dobrze się stało, że zostały przedłożone Sejmowi projekty ustaw porządkujące sprawy transportu i stwarzające warunki do zabezpieczenia bezpieczeństwa ruchu na drogach. Obie te ustawy są wyrazem istotnych potrzeb społecznych, są słuszne i oparte na najnowocześniejszych osiągnięciach w zakresie badań ruchu i form jego występowania. Autorom obu projektów i uczestnikom dyskusji na Komisjach sejmowych należą się wyrazy uznania za opracowanie dobrego dzieła.</u> | |
207 | + <u xml:id="u-16.1" who="#PoselFilipowiczZygmunt">Dobrze się dzieje, że równolegle do pracy nad ustawami w fazie końcowej znajdują się opracowania kompletu zarządzeń wykonawczych.</u> | |
208 | + <u xml:id="u-16.2" who="#PoselFilipowiczZygmunt">Dobrze jest wreszcie, że od 1 stycznia 1962 r. obowiązuje zasada powszechności ubezpieczeń od następstw nieszczęśliwych wypadków i odpowiedzialności cywilnej, która obejmuje kierowcę, pasażerów, przechodniów, a także innych użytkowników dróg. Wielkie zadania społeczne i materialne obciążają słusznie Państwowy Zakład Ubezpieczeń.</u> | |
209 | + <u xml:id="u-16.3" who="#PoselFilipowiczZygmunt">Wysoki Sejmie! Posłowie sprawozdawcy przedstawili już merytoryczne uzasadnienie obu projektów, a treść ich opracowań jest słuszna i z tego tytułu nie zgłaszam żadnych uwag specjalnych. W dyskusji jednak nad sprawami bezpieczeństwa i porządku ruchu na drogach publicznych chciałbym zwrócić uwagę Wysokiej Izby na niektóre aspekty bezpieczeństwa ruchu, które ostatnio tak żywo zaniepokoiły opinię publiczną. Wyrazem natężenia tej troski społecznej są choćby tytuły artykułów i notatek prasowych takie, jak: — „Zmotoryzowana śmierć”, „Piraci drogowi” i inne.</u> | |
210 | + <u xml:id="u-16.4" who="#PoselFilipowiczZygmunt">Sądzę, że jest sprawą słuszną, byśmy poświęcili trochę czasu temu zagadnieniu i podjęli choćby ramową próbę analizy sytuacji. Niektóre powtórzenia:</u> | |
211 | + <u xml:id="u-16.5" who="#PoselFilipowiczZygmunt">W tej chwili na drogach publicznych kursuje 1.300 tys. pojazdów samochodowych, w tym 70% motocykli i skuterów, 19% samochodów ciężarowych i ciągników oraz 11% samochodów osobowych, a ponadto 200 tys. motorowerów, 4,5 mln rowerów różnych typów, ponad 2 mln wozów konnych.</u> | |
212 | + <u xml:id="u-16.6" who="#PoselFilipowiczZygmunt">Obciążenie sieci drogowej wzrosło w stosunku do 1939 r. prawie 14-krotnie, a ilość pojazdów samochodowych ma wskaźnik 23-krotny. Lista osób posiadających prawa jazdy wynosi obecnie ponad 2.200 tys. i wzrasta rocznie o 400 tys.</u> | |
213 | + <u xml:id="u-16.7" who="#PoselFilipowiczZygmunt">W związku z gwałtownym wzrostem motoryzacji, głównie jednośladowej — motocyklowej i skuterowej — wzrosło, rzecz jasna, niebezpieczeństwo na drogach.</u> | |
214 | + <u xml:id="u-16.8" who="#PoselFilipowiczZygmunt">Porównanie z różnymi krajami daje różne wyniki i wcale nie wskazuje, byśmy znajdowali się w szczególnie złej pozycji. Nie stanowi to dla nas pociechy, bo niewymierna jest wartość życia człowieka i niewymierna jest rozpacz najbliższych i żal środowiska jednostki, która ginie lub staje się kaleką.</u> | |
215 | + <u xml:id="u-16.9" who="#PoselFilipowiczZygmunt">Rozważmy sytuację na tle konkretnych wielkości. W ciągu 3 kwartałów 1961 roku ilość wypadków drogowych wyniosła 18.386. Liczba zabitych — 1.933 osoby, liczba rannych — 17.925.</u> | |
216 | + <u xml:id="u-16.10" who="#PoselFilipowiczZygmunt">Charakterystyka tych wypadków wskazuje, że wypadków, w których byli zabici, najwięcej mają małe miasta i osiedla wiejskie. Przyczyną śmierci tych 1.933 zabitych było: nietrzeźwość — w 488 wypadkach, błędy pieszych — w 286 wypadkach, nadmierna szybkość pojazdów w miastach — w 178 wypadkach, nadmierna szybkość pojazdów poza miastami — w 162 wypadkach, brak opieki nad dziećmi — w 116 wypadkach, nieprzestrzeganie pierwszeństwa przejazdu — w 103 wypadkach, nieprawidłowe wyprzedzanie — w 88 wypadkach itd.</u> | |
217 | + <u xml:id="u-16.11" who="#PoselFilipowiczZygmunt">Winowajcami według protokółów — nie zawsze bowiem są już wydane wyroki sądu — byli: motocykliści w 795 wypadkach, to jest w 41%, kierowcy ciągników w 246 wypadkach, kierowcy samochodów ciężarowych — w 117 wypadkach, kierowcy autobusów — w 115 wypadkach, kierowcy samochodów osobowych — w 70 wypadkach, razem 548 wypadków zostało zawinionych przez kierowców zawodowych, to znaczy byli oni winowajcami w 28%, a dalej winni są piesi i inni — w 22%, rowerzyści — w 6%, a woźnice w 3%.</u> | |
218 | + <u xml:id="u-16.12" who="#PoselFilipowiczZygmunt">Na przestrzeni lat 1958—1961 widzimy spadek wskaźnika wypadków spowodowanych przez kierowców ciągników i samochodów ciężarowych, utrzymanie się bez zmian wypadków z winy kierowców autobusów i samochodów osobowych, natomiast wyraźny wzrost wskaźnika wypadków spowodowanych przez motocyklistów i rowerzystów.</u> | |
219 | + <u xml:id="u-16.13" who="#PoselFilipowiczZygmunt">Wyjaśnienie stanowią tutaj wskaźniki wzrostu pojazdów w latach 1958—1961. Samochodów mamy wzrost o 38%, a motocykli o 118%.</u> | |
220 | + <u xml:id="u-16.14" who="#PoselFilipowiczZygmunt">Analiza procentowa wypadków nie daje pełnego obrazu skutków i przyczyn. Tak na przykład dane sprawozdawcze podają, że w wypadkach, w których byli zabici, zawinili woźnice w 3%, a rowerzyści i motorowerzyści w 6%. Dane te są prawdziwe, ale wymowa tych odsetek jest inna. Zarówno bowiem rowerzysta, jak woźnica są często pośrednią przyczyną wypadków. Kierowca często chcąc uniknąć najechania na dziecko na rowerze czy na jadący nieprawidłową drogą lub nie oświetlony wóz, skręca gwałtownie, hamuje — a w konsekwencji wpada na drzewo, znajduje się w rowie i potem wędruje do szpitala lub kostnicy.</u> | |
221 | + <u xml:id="u-16.15" who="#PoselFilipowiczZygmunt">Te dwie kategorie użytkowników, tak mało pozornie winnych, powodują niepewność jazdy na drogach, utrudniają i zwalniają ruch motorowy i narażają go na najwyższe niebezpieczeństwo.</u> | |
222 | + <u xml:id="u-16.16" who="#PoselFilipowiczZygmunt">Wysoka Izbo! Ten stan rzeczy, który niesie za sobą śmierć i kalectwo tysiącom osób, wymaga rozważenia niektórych spraw. Spróbuję ująć je w 9 punktach:</u> | |
223 | + <u xml:id="u-16.17" who="#PoselFilipowiczZygmunt">1.W tej walce o życie człowieka i majątek społeczny, który podlega zniszczeniu w wypadkach, obok form organizacyjnych i prawnych, które określone są ustawami — trzeba sięgnąć do odczucia słuszności społecznej. Nie wystarczą i nie pomogą sankcje karne. Trzeba karać winowajców, ale trzeba równocześnie otoczyć szacunkiem zawód kierowcy, zawód trudny i odpowiedzialny, w normalnym układzie płac średnio zresztą wynagradzany.</u> | |
224 | + <u xml:id="u-16.18" who="#PoselFilipowiczZygmunt">2.Ruch motorowy w Polsce wzrósł 23-krot- nie, ale dominantę tego ruchu stanowią pojazdy jednośladowe — motocykle i skutery. Ofiary wypadków z ich winy stanowią oni sami, ich bracia, siostry, żony i przyjaciele. Przyczyną wypadków są: lekkomyślność, niedbalstwo i lekceważenie przepisów oraz nietrzeźwość. Niezależnie od środków wychowawczych i koniecznych represji trzeba doprowadzić do pełnego zaopatrzenia jeźdźców czy kierowców motocykli w kaski. Pokrycie zapotrzebowania wynosi około 30%. Kask chroni głowę, której uszkodzenie stanowi w 3/4 wypadków przyczynę śmierci. Jeśli nie możemy dostatecznie szybko zwiększyć produkcji kasków, trzeba zapewnić ich import. Kaski te mają bowiem chronić życie naszej wspaniałej młodzieży przed konsekwencjami jej wielkiej żywotności, chęci do pędu i rywalizacji, a nawet tak właściwej temu wiekowi brawury.</u> | |
225 | + <u xml:id="u-16.19" who="#PoselFilipowiczZygmunt">3.Motoryzacja dociera na wieś coraz szerszą falą. Wydaje się, że trzeba skierować uwagę i możliwości służby ruchu w większym niż dotąd stopniu na ośrodki wiejskie. Trzeba stamtąd wyrugować alkohol, tak jak wyrugowano go już w dużym stopniu z miast.</u> | |
226 | + <u xml:id="u-16.20" who="#PoselFilipowiczZygmunt">4.Każdy, kto wędruje pojazdem motorowym po Polsce, styka się ze służbą ruchu. Każdy bezstronny obserwator przyzna, że w ostatnich latach jakość pracy służby ruchu podniosła się na bardzo wysoki poziom. Grzeczność i fachowość stały się przysłowiowe. Należy wzmocnić siły tej służby ludźmi i urządzeniami, by zasięg swej dobrej roboty mogła rozciągnąć na wieś.</u> | |
227 | + <u xml:id="u-16.21" who="#PoselFilipowiczZygmunt">5.Pod przewodnictwem Ministra Komunikacji działa od 4 lat Rada Motoryzacyjna przy Radzie Ministrów. Kilka dni temu Plenum Rady rozważało projekty rozporządzeń wykonawczych do obecnie omawianej ustawy. Dzieło to, zwane popularnie Kodeksem drogowym, jest owocem prawie trzyletniej pracy ofiarnego zespołu fachowców, skupionych przy Radzie Motoryzacyjnej. Jest chyba rzeczą słuszną podziękować im za to nowoczesne opracowanie, za trud włożony w troskę o dobro i bezpieczeństwo człowieka.</u> | |
228 | + <u xml:id="u-16.22" who="#PoselFilipowiczZygmunt">6.Rozwój motoryzacji w Polsce postępuje stale naprzód. Zagadnienie to nie może być przeto traktowane na marginesie innych spraw. Sprawom motoryzacji brak urzędu koordynacyjnego. Mamy kilka resortów, które zajmują się motoryzacją. Rada Motoryzacyjna jest — jak wiadomo — organem doradczym. Jest chyba pora, by rozważyć sprawę powołania Komitetu do Spraw Motoryzacji, podobnie jak to ma miejsce z Komitetem do Spraw Techniki i Komitetem Budownictwa, Urbanistyki i Architektury.</u> | |
229 | + <u xml:id="u-16.23" who="#PoselFilipowiczZygmunt">7.W ciągu kilku ostatnich lat prowadzono szkolenie traktorzystów wiejskich i rejestrację traktorów. Przeszkolono również woźniców w większych miastach w zakresie przepisów drogowych. Przeszkolono również w pewnym zakresie rowerzystów. Stan obecny można określić liczbą 4 mln dorosłych obywateli, którym znane są przepisy ruchu drogowego.</u> | |
230 | + <u xml:id="u-16.24" who="#PoselFilipowiczZygmunt">Na tle narastającej fali ruchu i liczebności ofiar wypadków należy między innymi:</u> | |
231 | + <u xml:id="u-16.25" who="#PoselFilipowiczZygmunt">—pomóc w pracy powołanemu ostatnio Komitetowi do Spraw Bezpieczeństwa Ruchu przy Radzie Motoryzacyjnej, —rozszerzyć zakres i proporcje praktycznej nauki jazdy przy równoczesnym wykorzystaniu nowoczesnych metod tego szkolenia, —rozważyć wprowadzenie powszechnego obowiązku specjalnych badań lekarskich dla kandydatów na kursy.</u> | |
232 | + <u xml:id="u-16.26" who="#PoselFilipowiczZygmunt">8.Należy chyba z prawdziwym zadowoleniem przyjąć do wiadomości treść art. 19 ustawy o bezpieczeństwie i porządku ruchu na drogach publicznych, zakazującego kierującemu pojazdem znajdowania się w stanie wskazującym na użycie alkoholu lub innego podobnie działającego środka.</u> | |
233 | + <u xml:id="u-16.27" who="#PoselFilipowiczZygmunt">9.Należy również z prawdziwym zadowoleniem przyjąć do wiadomości treść art. 24, który w pkt 10 zwraca między innymi uwagę na obowiązek pieczy nad nieletnimi.</u> | |
234 | + <u xml:id="u-16.28" who="#PoselFilipowiczZygmunt">Projekt ustawy jest dobry i będę za nim głosował. O jego realizacji zadecyduje jedynie częściowo treść naszej uchwały i treść Kodeksu drogowego. Głównie i ostatecznie, na co dzień i w całości zadecyduje stanowisko opinii publicznej. Jej odczucie słuszności sprawy zwycięży. Do tego odczucia apeluję.</u> | |
235 | + <u xml:id="u-16.29" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
236 | + </div> | |
237 | + <div xml:id="div-17"> | |
238 | + <u xml:id="u-17.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Teresa Król.</u> | |
239 | + </div> | |
240 | + <div xml:id="div-18"> | |
241 | + <u xml:id="u-18.0" who="#PoselKrolTeresa">Wysoki Sejmie! Niewiele chyba jest takich dziedzin, w których życie tak wyprzedziło obowiązujące ustawodawstwo, jak w przepisach o bezpieczeństwie i porządku ruchu na drogach publicznych.</u> | |
242 | + <u xml:id="u-18.1" who="#PoselKrolTeresa">Obowiązująca ustawa pochodzi sprzed 40 lat, a sytuacja na drogach od tamtego czasu zmieniła się zasadniczo. Jest kilka tysięcy razy więcej pojazdów mechanicznych, jest znacznie więcej dobrych dróg, zwiększyła się nośność i szybkość wszelkich pojazdów, wzrosło więc kolosalnie niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia ludzkiego i niebezpieczeństwo dla majątku narodowego, jakim są same pojazdy.</u> | |
243 | + <u xml:id="u-18.2" who="#PoselKrolTeresa">Świadczą o tym tysiące zabitych i okaleczonych w wypadkach drogowych, miliony złotych strat z powodu zniszczenia lub uszkodzenia pojazdów mechanicznych. W samym tylko województwie rzeszowskim było w 1955 r. 15.200 pojazdów samochodowych i motocykli, a w 1960 r. — 57 tys.; wypadków drogowych w woj. rzeszowskim w 1955 r. było 223, a w 1960 r. — 1.197; liczba zabitych wynosiła w 1955 r. — 55 osób, w 1960 r. — 72 osoby; rany w 1955 r. odniosły 142 osoby, a w 1960 r. — 978 osób. Uszkodzeniu uległo w 1955 r. — 98 pojazdów, a w 1960 r. — 853 pojazdy.</u> | |
244 | + <u xml:id="u-18.3" who="#PoselKrolTeresa">Toteż społeczeństwo nasze powitało z radością zapowiedź nowej ustawy o bezpieczeństwie i porządku ruchu na drogach publicznych, uważnie śledziło dyskusję na ten temat w prasie fachowej i w czasopismach codziennych z wiarą, że nowa ustawa i wydane na jej podstawie rozporządzenia niewątpliwie usprawnią ruch na drogach publicznych, uczynią go bezpiecznym dla zdrowia i życia ludzkiego.</u> | |
245 | + <u xml:id="u-18.4" who="#PoselKrolTeresa">Aby jednak przepisy prawne w tym zakresie w pełni zdały egzamin i na drogach było bezpieczniej tak dla ludzi, jak i dla pojazdów, trzeba więcej zadbać o wzrost dyscypliny. Trzeba wytworzyć nowe warunki zachowywania się na drogach publicznych. Dalej — trzeba do pracy wyjaśniającej i szkolenia wciągnąć zarówno prezydia rad narodowych, jak i organizacje społeczne, takie jak Związek Młodzieży Socjalistycznej, Związek Młodzieży Wiejskiej, Liga Przyjaciół Żołnierza, PZM, związki zawodowe, kółka rolnicze itd.</u> | |
246 | + <u xml:id="u-18.5" who="#PoselKrolTeresa">Wydaje się konieczne wprowadzenie w szkołach podstawowych i średnich obowiązku zaznajamiania młodzieży, poczynając od zagadnień ruchu drogowego, a kończąc na pełnym przygotowaniu do egzaminu z przepisów ruchu, techniki samochodu oraz sprawnej jazdy.</u> | |
247 | + <u xml:id="u-18.6" who="#PoselKrolTeresa">Dotychczasowy system szkolenia kierowców nie odpowiadał obecnym warunkom ruchu drogowego. W związku z tym należy zmienić programy szkolenia, które przewidują w czasie kursu za małą ilość godzin jazdy oraz za małą ilość godzin nauki przepisów ruchu drogowego. Mała liczba godzin efektywnej nauki jazdy powoduje bezradność kierowcy- nowicjusza w bardziej skomplikowanych sytuacjach na drodze lub ulicy przeciążonej ruchem. Bezradność ta jest często przyczyną poważnych zakłóceń w ruchu drogowym i kryje w sobie niebezpieczeństwo ciężkich wypadków.</u> | |
248 | + <u xml:id="u-18.7" who="#PoselKrolTeresa">Osobnym zagadnieniem jest sprawa dokształcania kierowców, którzy otrzymali już prawa jazdy, a u których można zanotować słabą orientację w zakresie znajomości przepisów drogowych. Dlatego wiele przedsiębiorstw odczuwa brak dobrych kierowców. Często kierowcy różnych instytucji czy przedsiębiorstw nie mają możliwości podwyższania swoich kwalifikacji.</u> | |
249 | + <u xml:id="u-18.8" who="#PoselKrolTeresa">Zakłady pracy nie prowadzą szkolenia kierowców z zakresu nowych przepisów, mimo że to należy do ich obowiązków. Taki stan powoduje, że po pewnym czasie kierowcy zawodowi stają się wtórnymi analfabetami z dziedziny przepisów i obsługi, co wykazała weryfikacja kierowców zawodowych. Na przy kład na terenie województwa rzeszowskiego, z którego jestem posłem, mamy tylko jeden ośrodek szkoleniowy dla kierowców zawodowych, co jest stanowczo za mało, a prawdopodobnie analogiczna sytuacja jest w innych województwach.</u> | |
250 | + <u xml:id="u-18.9" who="#PoselKrolTeresa">Szkolenia wyjazdowe, jakie są dotąd prowadzone, nie odpowiadają wymogom pod względem wyposażenia w sprzęt, pomoce naukowe i materiały, co obniża poważnie poziom szkolenia.</u> | |
251 | + <u xml:id="u-18.10" who="#PoselKrolTeresa">Głównymi przyczynami wypadków drogowych są: stan nietrzeźwy kierowców i innych użytkowników dróg, nadmierna szybkość, nieprzestrzeganie przepisów, zły stan techniczny, nieprawidłowe rozwiązanie skrzyżowań, dróg i ulic, złe oznakowanie, a szczególnie na drogach gromadzkich.</u> | |
252 | + <u xml:id="u-18.11" who="#PoselKrolTeresa">Jedną z przyczyn wypadków w okresie zimy jest gołoledź. Do zwalczania gołoledzi przystępują administracje dróg za późno: zazwyczaj wtedy, kiedy gołoledź trwa już kilka godzin. Za mało jest do tych celów samochodów-piaskarek, a niekiedy nie ma nawet piasku w miejscach tradycyjnie oblodzonych — na zakrętach i skrzyżowaniach dróg. Podobna sprawa jest ze zwalczaniem zaśnieżenia dróg. Środki mechaniczne do tego celu są niewystarczające, a adaptacja innych samochodów i ciągników przebiega zbyt wolno. Każda większa śnieżyca paraliżuje ruch na drogach. Za mało stanowczo jest pługów na gąsienicach. W budżetach rad narodowych brak kredytów na odśnieżanie dróg i zwalczanie gołoledzi. Odbywa się to zazwyczaj kosztem kredytów na utrzymanie i remonty bieżące dróg.</u> | |
253 | + <u xml:id="u-18.12" who="#PoselKrolTeresa">Poważny procent wypadków powstaje na skutek nieznajomości i nieprzestrzegania przepisów o ruchu drogowym przez rowerzystów, pieszych i furmanów.</u> | |
254 | + <u xml:id="u-18.13" who="#PoselKrolTeresa">Poważna plaga na drogach w obecnym okresie to nieoświetlanie rowerów i furmanek. Wydane ostatnio słuszne zarządzenie w sprawie oświetlania furmanek konnych zostało na ogół przez samych chłopów przyjęte z aprobatą. Jednakże nie zostały w pełni zabezpieczone możliwości wykonania tego zarządzenia, ponieważ w handlu naszym nie ma dotąd dostatecznej ilości lamp oświetleniowych, a co gorsza, że będące w sprzedaży latarnie naftowe, przeznaczone do potrzeb gospodarstw, absolutnie nie nadają się do oświetlania pojazdów. Latarnie te bowiem nie są wytrzymałe na działania atmosferyczne, jak wiatr czy deszcz, gdyż na wietrze gasną, a najmniejszy deszcz powoduje pęknięcie rozpalonego szkła, czyniąc taką latarnię nieużyteczną w czasie jazdy. Doceniając znaczenie oświetlenia furmanek w ruchu drogowym i kierując się troską o realizację słusznego i koniecznego zarządzenia w tym zakresie, pozwalam sobie zgłosić tu postulat pod adresem przemysłu i handlu, aby jak najszybciej rozpocząć u nas produkcję i wprowadzić do sprzedaży trwałe oświetlenie dla furmanek. Najlepiej odpowiadałyby lampy karbidowe, podobne do używanych w ruchu kolejowym, lub naftowe o szkle z tworzyw sztucznych, odpornym na działanie wody, i skonstruowanych specjalnie dla transportu. Bez wprowadzenia bowiem do sprzedaży odpowiedniego oświetlenia dla furmanek trudno będzie wyegzekwować w pełni wyżej cytowane zarządzenie, a tym samym podnieść stan bezpieczeństwa na drogach. Uregulowania wymaga też sprawa miejsc postojowych dla furmanek chłopskich w miastach.</u> | |
255 | + <u xml:id="u-18.14" who="#PoselKrolTeresa">Wiadomo, że nasze miasta i miasteczka stanowią centrum życia gospodarczego i handlowego dla otaczających je wsi. Stąd też konieczność dojazdu chłopów do miast. Istnieje zatem potrzeba ustalenia dogodnych miejsc parkingowych dla furmanek w pobliżu ośrodków gospodarczych, takich jak magazyny handlowe, stacje kolejowe itp. Wiele miejskich rad narodowych nie docenia jednak tej ważnej dla chłopów i dla ruchu drogowego sprawy.</u> | |
256 | + <u xml:id="u-18.15" who="#PoselKrolTeresa">Parkingi dla furmanek ustala się często w miejscach bardzo niedogodnych, a przy tym nie ma prawie wypadku, by zorganizowano parking strzeżony, przez co uniknęlibyśmy wielu wypadków spowodowanych przez pozostawione bez opieki zaprzęgi konne.</u> | |
257 | + <u xml:id="u-18.16" who="#PoselKrolTeresa">Konieczne jest wprowadzenie obowiązku znajomości przepisów przez woźniców, korzystających z dróg publicznych. Szkolenie rowerzystów i woźniców prowadzą już różne organizacje, które stwierdzają słabą frekwencję na tych szkoleniach. Przyczyna tkwi w tym, że nie ma obowiązku posiadania zaświadczenia o znajomości przepisów w czasie prowadzenia po drodze roweru lub wozu.</u> | |
258 | + <u xml:id="u-18.17" who="#PoselKrolTeresa">Dobrze się stało, że Ministerstwo przygotowało już odpowiednie rozporządzenie wykonawcze do tej ustawy, które będzie mogło ukazać się w niedługim czasie po wejściu w życie ustawy, o czym mówił już poseł sprawozdawca.</u> | |
259 | + <u xml:id="u-18.18" who="#PoselKrolTeresa">Znaną bowiem jest prawdą, że organy administracji państwowej najlepiej widzą ustawę w wykonawczym rozporządzeniu resortowego zwierzchnika, a przecież wprowadzenie w życie przepisów tej ważnej i koniecznej ustawy zależeć będzie przede wszystkim od tych organów i od ich podejścia do wszystkich, którzy korzystają z dróg publicznych w naszym kraju.</u> | |
260 | + <u xml:id="u-18.19" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
261 | + </div> | |
262 | + <div xml:id="div-19"> | |
263 | + <u xml:id="u-19.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Konstanty Morawski.</u> | |
264 | + </div> | |
265 | + <div xml:id="div-20"> | |
266 | + <u xml:id="u-20.0" who="#PoselMorawskiKonstanty">Wysoki Sejmie! Wypowiedziane przez przedmówcę jedno ze słów nasunęło mi materiał do wystąpienia przy okazji dyskusji nad projektem ustawy o bezpieczeństwie i porządku ruchu na drogach publicznych. A mianowicie słowo — kultura. Nad problemem kultury ruchu drogowego niech mi wolno będzie zatrzymać się chwil kilka.</u> | |
267 | + <u xml:id="u-20.1" who="#PoselMorawskiKonstanty">Z pewnością nikt nie zaprzeczy, że projekt ustawy wyczerpał maksimum możliwości zabezpieczenia zarówno pieszym, jak i kierowcom odpowiednich warunków bezpieczeństwa, gdyby oczywiście przepisy te, które za chwilę będziemy uchwalać, były w pełni wykonywane.</u> | |
268 | + <u xml:id="u-20.2" who="#PoselMorawskiKonstanty">Z pewnością przyklasnąć trzeba faktowi, iż projekt ustawy przewiduje wysokie i ostre kary za przekraczanie przepisów tej ustawy, bowiem przekroczenia powodować mogą niebezpieczeństwo dla życia ludzkiego i mnożyć straty materialne. Ale uważam, że ważniejszym problemem od karania jest problem kultury. Nie wszystko załatwi kodeks karny — proponuję oprócz niego — „kodeks kultury”, także na dwie literki — „k”. Wszak mechanizacja, wszak samochód — to postęp, to kultura. Wyobrażam sobie, że postęp rozwoju mechanizacji w Polsce i w innych krajach oraz ilość wypadków drogowych nie są zawsze jednak równoważne, nie zawsze ilość wypadków drogowych idzie w parze z rozwojem motoryzacji i z ilością środków mechanicznych na drogach publicznych, ale przeważnie idzie w parze z kulturą jazdy, z kulturą ruchu drogowego.</u> | |
269 | + <u xml:id="u-20.3" who="#PoselMorawskiKonstanty">Ci, którzy jeżdżą na europejskich drogach, znają już przedstawicieli niektórych nacji, znanych z niskiej kultury jazdy, strzegą się przed nimi, rozpoznając ich nawet po znakach samochodowych. Świadczy to o tym, że jedni jeżdżą bardziej kulturalnie, a inni mniej kulturalnie. Jedni chodzą bardziej kulturalnie, a inni mniej. Jedni odnoszą się do innych współobywateli — zarówno pieszych, jak i zmotoryzowanych — z wysoką kulturą, a inni z małą bardzo kulturą.</u> | |
270 | + <u xml:id="u-20.4" who="#PoselMorawskiKonstanty">Co chciałbym widzieć w pojęciu kultury — tego — „kodeksu kultury”? A więc przede wszystkim mądrość, roztropność, trzeźwość, lojalność wzajemną, łagodność, wyrozumiałość, a przede wszystkim uprzejmość. Zresztą myślę, że ile nie wymieniłbym synonimów kultury, to wszystkie one zmieszczą się w pojęciu — „kodeksu kultury”. Przede wszystkim więc przed karami, przed represjami, które są słuszne, potrzebne i nieodzowne, najbardziej nieodzowna we wszystkich zresztą stosunkach między ludźmi jest kultura. Co więc robić, co czynić, żeby ten kodeks kultury — jak go nazywam — wprowadzić w życie także w odniesieniu do omawianej dzisiaj ustawy o bezpieczeństwie ruchu drogowego? Przede wszystkim należy już w środowisku dzieci uczyć tej kultury. Od dzieciństwa wpajać w ludzi kulturę. Już w domu, w szkole, na ulicy, w stowarzyszeniach, w organizacjach młodzieżowych, w związkach zawodowych uczyć kultury, a przede wszystkim prawa kultury muszą dotyczyć tych, którzy trzymają kierownicę w ręku, których postępowanie decyduje o życiu albo zdrowiu pasażerów w autobusach, tramwajach i innych środkach lokomocji. Kodeks kultury obowiązywać powinien tak samo pieszych, przechodzących ulicami miast i wsi.</u> | |
271 | + <u xml:id="u-20.5" who="#PoselMorawskiKonstanty">Myślę, jak to ładnie i dobrze by było, gdyby każdy kierowca uprzejmym skinieniem ręki wskazywał wolną drogę pieszemu, gdyby poczekał i przepuścił przechodnia, jeżeli to nie jest znakami drogowymi mu zabezpieczone. Myślę, że przyjemnie i dobrze by było, gdyby przechodnie pod wpływem kodeksu kultury zwracali uwagę na to, iż są spore trudności w zahamowaniu pojazdu mechanicznego i gdyby starali się swoim zachowaniem kulturalnym ułatwić ruch zmotoryzowanym pojazdom.</u> | |
272 | + <u xml:id="u-20.6" who="#PoselMorawskiKonstanty">Sądzę, że gdybyśmy doszli do tego, że w każdym przypadku i na każdym kroku kodeks kultury byłby stosowany, zmniejszy się ilość wypadków drogowych i tragicznych nieszczęść w ruchu drogowym. Czy nie warto by zainicjować w Warszawie i w innych miastach zorganizowanie dla kierowców jakichś znowu na — „2-k” nazywających się klubów kierowców albo klubów krzewienia kultury kierowców, lub coś w tym rodzaju, gdzie kierowcy w chwilach oczekiwania na dalszą jazdę mogliby spokojnie posiedzieć, mogliby oglądać filmy obrazujące właśnie wypadki, jakie są spowodowane nieprzestrzeganiem przepisów o ruchu drogowym, gdzie mogliby oglądać obrazy telewizyjne, a nawet może i douczać się; może wykorzystywaliby czas wolny, spędzany na oczekiwaniu na dalszą jazdę, na uczenie się, na zdobywanie wiedzy, nawet na zdobywanie świadectw maturalnych.</u> | |
273 | + <u xml:id="u-20.7" who="#PoselMorawskiKonstanty">Myślę, że taka inicjatywa, jeżeliby dotarła do Związku Zawodowego Pracowników Transportu Drogowego i Lotniczego albo do innych organizacji tego typu, mogłaby ewentualnie przyczynić się do tego, aby kierowcy przestrzegając tego kodeksu kultury powodowali mniej nieszczęśliwych wypadków na drogach i w mniejszym stopniu sami byli narażeni na trudności w ruchu drogowym. Sądzę, że w większym stopniu niż najsroższe kary ułatwić powinien życie kodeks kultury.</u> | |
274 | + <u xml:id="u-20.8" who="#komentarz">(Oklaski).</u> | |
275 | + <u xml:id="u-20.9" who="#PoselMorawskiKonstanty">Marszałek: Jako ostatni w dyskusji nad tym punktem zabierze głos poseł Edmund Ujma.</u> | |
276 | + </div> | |
277 | + <div xml:id="div-21"> | |
278 | + <u xml:id="u-21.0" who="#PoselUjmaEdmund">Wysoki Sejmie! Przeżywamy obecnie radości i smutki szybkiego wzrostu naszej motoryzacji. Chodzi o to, aby tych smutków było jak najmniej. Coroczny bilans wypadków drogowych jest najbardziej niekorzystnym bilansem w naszym kraju, bolesnym dla tysięcy rodzin, które utraciły w wypadkach swoich najbliższych, i dotkliwie niekorzystnym dla gospodarki kraju, która traci i wartościowych obywateli, i cenny tabor samochodowy o wartości wielu setek milionów złotych rocznie.</u> | |
279 | + <u xml:id="u-21.1" who="#PoselUjmaEdmund">W stosunku do lat przedwojennych liczba pojazdów samochodowych, o czym już tu była mowa, wzrosła u nas 23-krotnie, a w stosunku do 1951 r. — 9-krotnie. Późny stosunkowo rozwój motoryzacji w naszym kraju spowodował, że nasze doświadczenie zbiorowe w tej dziedzinie jest jeszcze stosunkowo nieduże. Słaba jest jeszcze u nas dyscyplina społeczna użytkowników dróg, a brak zunifikowanego normatywnego aktu prawnego, obejmującego całokształt tych spraw, hamował uporządkowanie i poprawę stanu bezpieczeństwa na naszych drogach.</u> | |
280 | + <u xml:id="u-21.2" who="#PoselUjmaEdmund">Skład polskiego parku samochodowego, korzystny z punktu widzenia gospodarki narodowej, charakteryzujący się dużą ilością samochodów ciężarowych i ciągników, a mniejszą ilością samochodów osobowych, jest niekorzystny z punktu widzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego, a to na skutek dużej ilości motocykli, stanowiących 70% całego naszego parku samochodowego.</u> | |
281 | + <u xml:id="u-21.3" who="#PoselUjmaEdmund">Statystyka wypadków lat ubiegłych wykazuje, że o ile w 1953 r. na 10 tys. pojazdów samochodowych mieliśmy wypadków około 500, zabitych 65, rannych 280, to w 1960 r. było wypadków — również w przeliczeniu na 10 tys. pojazdów — 248, zabitych 18 i rannych 191.</u> | |
282 | + <u xml:id="u-21.4" who="#PoselUjmaEdmund">Wynika z tego, że ilość wypadków w przeliczeniu na 10 tys. pojazdów samochodowych zmalała u nas w tym okresie dwukrotnie w porównaniu z rokiem 1953, a ilość śmiertelnych ofiar zmalała 4-krotnie. Jest to niewątpliwie wynikiem podjętych w tym kierunku wysiłków i starań w latach ubiegłych, a szczególnie wynikiem działalności organów Milicji Obywatelskiej, która w ciągu ostatnich lat szczególnie zajęła się uporządkowaniem ruchu pojazdów samochodowych.</u> | |
283 | + <u xml:id="u-21.5" who="#PoselUjmaEdmund">Wskaźniki bezwzględnie zmalały, jednak liczby wypadków i zabitych wzrosły i stale rosną na skutek szybkiego wzrostu ilości pojazdów samochodowych. Podam kilka liczb dla porównania, jak wyglądają wypadki u nas na tle wypadków w innych krajach europejskich.</u> | |
284 | + <u xml:id="u-21.6" who="#PoselUjmaEdmund">Dane statystyczne są wzięte z roku 1959. O ile w Polsce w 1959 r. mieliśmy na 10 tys. pojazdów 244 wypadki, w tym 21 zabitych i 191 rannych, to w Anglii też w stosunku do 10 tys. pojazdów było 336 wypadków, 9 zabitych i 433 rannych; we Francji — 174 wypadki, 11 zabitych, 237 rannych; we Włoszech — 283 wypadki, 15 zabitych, 360 rannych; ale na przykład w Austrii — 993 wypadki, 28 zabitych i 892 rannych; w Jugosławii — 600 wypadków, 69 zabitych i 767 rannych.</u> | |
285 | + <u xml:id="u-21.7" who="#PoselUjmaEdmund">W porównaniu z ilością wypadków w innych krajach europejskich wyglądamy dość korzystnie. Należy wziąć pod uwagę jednak fakt, że natężenie ruchu na naszych drogach jest znacznie mniejsze oraz że wzrost tego ruchu przy jego jednoczesnym nieuporządkowani będzie powodował szybki wzrost wypadków. Zjawisko to wystąpiło już u nas w roku bieżącym, w którym przekroczyliśmy wskaźniki roku ubiegłego.</u> | |
286 | + <u xml:id="u-21.8" who="#PoselUjmaEdmund">O przyczynach wypadków mówili już moi przedmówcy. Ze statystyki przyczyn wynika, że wina nie leży tylko po stronie kierowców.</u> | |
287 | + <u xml:id="u-21.9" who="#PoselUjmaEdmund">Z winy pieszych, rowerzystów i woźniców było w roku bieżącym 31% wypadków śmiertelnych, a z winy kierowców 28%, po wyeliminowaniu motocyklistów, dla których te wypadki kończą się tragicznie.</u> | |
288 | + <u xml:id="u-21.10" who="#PoselUjmaEdmund">Najważniejszy jest obecnie na naszych drogach problem tak zwanej małej motoryzacji. Udział motocykli w 1958 r. wynosił w wypadkach 19% i w zabitych 24%, a już w roku bieżącym udział ten w wypadkach wzrósł do 31% i w zabitych do 41%.</u> | |
289 | + <u xml:id="u-21.11" who="#PoselUjmaEdmund">Wskaźnik zabitych w wypadkach motocyklowych jest u nas bardzo wysoki, 2-krotnie wyższy niż dla samochodów ciężarowych i 3 razy większy niż dla samochodów osobowych i nie ulega on poprawie od kilku lat, gdy tymczasem, o ile chodzi o wypadki samochodów ciężarowych i osobowych, wskaźniki te ulegają poprawie w stosunku na 10 tys. pojazdów samochodowych. Woźnice i rowerzyści stanowią również poważne źródło niepokoju na naszej drodze, szczególnie o zmroku i w nocy, z powodu nieodpowiedniego oznakowania ich pojazdów.</u> | |
290 | + <u xml:id="u-21.12" who="#PoselUjmaEdmund">W porównaniu z innymi krajami więcej stosunkowo ginie u nas pieszych, a szczególnie dzieci. Ta ogólna analiza wypadków na naszych drogach oraz przyczyn ich powstawania umożliwia podjęcie właściwych zabiegów profilaktycznych w celu maksymalnego ich zmniejszenia. Umożliwia ona zorientowanie się w skali ponoszonych strat.</u> | |
291 | + <u xml:id="u-21.13" who="#PoselUjmaEdmund">Dla podkreślenia wagi problemu chciałbym podać, że o ile w 1960 r. zginęło w Polsce na skutek przestępstw chuligańskich i morderstw ogółem 609 obywateli, to w wypadkach drogowych zginęło 2.009 obywateli. I o ile ta pierwsza liczba od wielu lat co roku maleje, to druga liczba, śmiertelnych ofiar, stale wzrasta.</u> | |
292 | + <u xml:id="u-21.14" who="#PoselUjmaEdmund">Projekt ustawy wniesiony pod obrady Wysokiego Sejmu obejmuje i reguluje w sposób ramowy całokształt spraw związanych z bezpieczeństwem i porządkiem ruchu na drogach. Ustawa między innymi przewiduje w art. 19, że nie tylko kierowca samochodowy, ale woźnica i rowerzysta, wjeżdżając na drogę, musi być całkowicie trzeźwy. Na równi z kierowcą samochodowym zobowiązany jest do całkowitego przestrzegania porządku ruchu każdy użytkownik drogi, a więc woźnica, rowerzysta i pieszy. Dla zapobieżenia wypadkom projekt ustawy przewiduje wiele poczynań profilaktycznych, które uregulowane zostaną szczegółowymi rozporządzeniami wykonawczymi poszczególnych ministrów.</u> | |
293 | + <u xml:id="u-21.15" who="#PoselUjmaEdmund">Między innymi dla profilaktyki wypadków przewiduje się:</u> | |
294 | + <u xml:id="u-21.16" who="#PoselUjmaEdmund">—podniesienie kwalifikacji kierowców zawodowych, —gruntowniejsze szkolenie kierowców amatorów ze szczególnym uwzględnieniem praktycznego wyszkolenia w prowadzeniu pojazdu, to znaczy w samej jeździe, zwiększenie bezpieczeństwa dzieci przez wprowadzenie od najwcześniejszych lat do szkół nauki o bezpieczeństwie ruchu na drogach, przeszkolenie woźniców i rowerzystów w zakresie podstawowych przepisów o ruchu drogowym, wprowadzenie obowiązku badania lekarskiego kandydatów i kierowców, podniesienie stanu technicznego pojazdów przez zwiększenie fachowej kontroli; rozpatrywana jest celowość uruchomienia tak zwanych stacji diagnostycznych, skoncentrowanie ruchu furmanek w większych miastach na wyznaczonych tylko trasach, —zdjęcie z jezdni ruchu pieszego, szczególnie w osiedlach na ważnych trasach samochodowych, —pełne egzekwowanie oznakowania wozów konnych i rowerów na ruch dzienny i nocny, —uporządkowanie przejść dla pieszych z wyznaczeniem tak zwanych przejść całkowicie bezpiecznych dla pieszych, —pełne oznakowanie ulic, dróg i miejsc niebezpiecznych na nich.</u> | |
295 | + <u xml:id="u-21.17" who="#PoselUjmaEdmund">Droga, jako przyczyna wypadków, występuje w polskiej statystyce wypadków, podobnie jak w statystyce innych krajów, w małym procencie, niemniej jednak stanowi ona element zwiększający lub zmniejszający, w zależności od jej stanu technicznego, bezpieczeństwo ruchu.</u> | |
296 | + <u xml:id="u-21.18" who="#PoselUjmaEdmund">W okresie minionych 16 lat nasza gospodarka socjalistyczna wydała dziesiątki miliardów złotych na uporządkowanie i polepszenie stanu technicznego naszej sieci dróg państwowych. Łącznie z czynami społecznymi wydano wiele miliardów złotych na podniesienie i poprawę stanu dróg lokalnych.</u> | |
297 | + <u xml:id="u-21.19" who="#PoselUjmaEdmund">W dalszym ciągu wydatkuje się z budżetu państwa około 3 mld zł rocznie na cele drogowe. W wyniku tego polskie drogi, które swego czasu były symbolem zacofania i zaniedbania, są dzisiaj obiektem uznania zagranicznych gości i turystów.</u> | |
298 | + <u xml:id="u-21.20" who="#PoselUjmaEdmund">Obecnie nasza sieć drogowa, pomimo 14-krotnego wzrostu natężenia ruchu w stosunku do okresu przedwojennego, jest dostosowana do aktualnych potrzeb naszej motoryzacji. Drogi najważniejsze są w dobrym stanie i mają nowoczesne nawierzchnie. Oznakowanie dróg jest coraz lepsze. Corocznie przebudowuje się setki zbyt ostrych łuków, buduje się dziesiątki dwupoziomowych skrzyżowań z torami kolejowymi, omija się miasta i osiedla, modernizuje się setki kilometrów dróg, poszerzając jezdnie i koronę dróg. Stopniowo usuwane jest zadrzewienie z korony dróg i porządkowane są przejścia przez osiedla. Wszystko po to, aby stworzyć obiektywne warunki bezpiecznego ruchu na naszych drogach.</u> | |
299 | + <u xml:id="u-21.21" who="#PoselUjmaEdmund">Drugim ważnym problemem w gospodarce kraju, wymagającym usprawnienia, jest sprawa wewnętrznego uporządkowania transportu drogowego oraz jego koordynacja z transportem kolejowym i żeglugą śródlądową. Transport drogowy, przede wszystkim samochodowy, odgrywa coraz większą rolę. Procentowy jego udział w przewozach krajowych tak osób, jak i towarów stale wzrasta.</u> | |
300 | + <u xml:id="u-21.22" who="#PoselUjmaEdmund">W 1960 r. udział transportu samochodowego w ogólnym przewozie masy towarowej wynosił 27%. Na koniec 1965 r. wzrost towarowych przewozów samochodowych wyniesie 42%, a osobowych 56%, gdy dla kolei wzrost ten wyniesie odpowiednio 15% i 8%.</u> | |
301 | + <u xml:id="u-21.23" who="#PoselUjmaEdmund">Globalne roczne koszty transportu samochodowego kształtują się u nas w kraju w granicach około 35 mld zł. Dlatego też zmniejszenie kosztów transportu może dać naszej gospodarce oszczędności rzędu wielu setek milionów złotych rocznie.</u> | |
302 | + <u xml:id="u-21.24" who="#PoselUjmaEdmund">Najbardziej korzystne wskaźniki ekonomiczne w eksploatacji taboru samochodowego wykazuje Państwowa Komunikacja Samochodowa. PKS ma jednak zaledwie 17% taboru samochodowego kraju. Transport przyzakładowy skupia 66,7% taboru samochodowego kraju. Osiągnięte wskaźniki ekonomiczne tego transportu są mniej korzystne niż w PKS.</u> | |
303 | + <u xml:id="u-21.25" who="#PoselUjmaEdmund">W wyniku żywiołowego rozwoju transportu przyzakładowego w latach 1955—1960 nastąpiło rozproszenie transportu samochodowego na małe gospodarstwa. Zmniejszyła się przez to możliwość koordynacji wewnętrznej.</u> | |
304 | + <u xml:id="u-21.26" who="#PoselUjmaEdmund">Przy niewykonaniu planu przez PKS w masie przewozu towarów w ubiegłej pięciolatce procentowy udział przewozów transportu resortowego stale wzrastał.</u> | |
305 | + <u xml:id="u-21.27" who="#PoselUjmaEdmund">I tak za okres ubiegłej pięciolatki PKS wykonała, o ile chodzi o przewóz masy towarowej, plan w 88,9%, w tonokilometrach — 120,9%. Transport branżowy w tonach — 191,9%, to jest prawie 192°/o», w tonokilometrach — 241%.</u> | |
306 | + <u xml:id="u-21.28" who="#PoselUjmaEdmund">Nie negujemy słuszności gospodarczej istnienia transportu przyzakładowego, zachodzi jednak potrzeba koordynacji tej zdecentralizowanej gospodarki samochodowej. Szerzej o tych sprawach mówił już w swym przemówieniu poseł Zieliński. Projekt ustawy o transporcie drogowym i spedycji krajowej wniesiony pod obrady Wysokiego Sejmu reguluje to zagadnienie, przekazując zadania koordynacji i pełnomocnictwa w tym zakresie Ministrowi Komunikacji. Sprawę koordynacji przewozów między transportem samochodowym, koleją i żeglugą śródlądową projekt ustawy pozostawia w gestii prezydiów wojewódzkich rad narodowych.</u> | |
307 | + <u xml:id="u-21.29" who="#PoselUjmaEdmund">Wysoki Sejmie! Wniesione pod obrady Wysokiego Sejmu projekty omówionych ustaw są wynikiem zapotrzebowania społecznego i wynikiem sprawdzonych potrzeb gospodarczych kraju.</u> | |
308 | + <u xml:id="u-21.30" who="#PoselUjmaEdmund">Uchwalenie i wprowadzenie ich w życie wpłynie na zwiększenie bezpieczeństwa ruchu na naszych drogach, na uporządkowanie naszego transportu, wpłynie na dalsze udoskonalenie naszej gospodarki socjalistycznej. Dlatego też Klub Poselski Stronnictwa Demokratycznego będzie głosował za przyjęciem obydwu ustaw.</u> | |
309 | + <u xml:id="u-21.31" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
310 | + </div> | |
311 | + <div xml:id="div-22"> | |
312 | + <u xml:id="u-22.0" who="#Marszalek">Lista mówców została wyczerpana.</u> | |
313 | + <u xml:id="u-22.1" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u> | |
314 | + <u xml:id="u-22.2" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o transporcie drogowym i spedycji krajowej wraz z poprawkami proponowanymi przez Komisję Komunikacji i Łączności — zechce podnieść rękę.</u> | |
315 | + <u xml:id="u-22.3" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
316 | + <u xml:id="u-22.4" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
317 | + <u xml:id="u-22.5" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
318 | + <u xml:id="u-22.6" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o transporcie drogowym i spedycji krajowej.</u> | |
319 | + <u xml:id="u-22.7" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania nad drugim projektem ustawy.</u> | |
320 | + <u xml:id="u-22.8" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o bezpieczeństwie i porządku ruchu na drogach publicznych wraz z poprawkami proponowanymi przez Komisję Komunikacji i Łączności oraz Komisję Spraw Wewnętrznych i poprawkami stylistycznymi zgłoszonymi dzisiaj przez sprawozdawcę — zechce podnieść rękę.</u> | |
321 | + <u xml:id="u-22.9" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
322 | + <u xml:id="u-22.10" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
323 | + <u xml:id="u-22.11" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
324 | + <u xml:id="u-22.12" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o bezpieczeństwie i porządku ruchu na drogach publicznych.</u> | |
325 | + <u xml:id="u-22.13" who="#Marszalek">Zarządzam 15-minutową przerwę.</u> | |
326 | + <u xml:id="u-22.14" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz 12 min. 20 do godz. 12 min. 45)</u> | |
327 | + </div> | |
328 | + <div xml:id="div-23"> | |
329 | + <u xml:id="u-23.0" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Wznawiam obrady.</u> | |
330 | + <u xml:id="u-23.1" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Przystępujemy do punktu 3 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów o rządowym projekcie ustawy o normalizacji (druki nr 22 i 30).</u> | |
331 | + <u xml:id="u-23.2" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Głos ma sprawozdawca poseł Julianna Wasilewska.</u> | |
332 | + </div> | |
333 | + <div xml:id="div-24"> | |
334 | + <u xml:id="u-24.0" who="#PoselWasilewskaJulianna">Wysoki Sejmie! Nowoczesna gospodarka, oparta na ścisłej specjalizacji i kooperacji poszczególnych dziedzin wytwórczości i techniki, wymaga silnej i rozwiniętej normalizacji, to jest racjonalnego ograniczenia różnorodności i określenia najodpowiedniejszych w danych warunkach jednakowych rozwiązań technicznych i ekonomicznych w zakresie rodzajów i właściwości przedmiotów, czynności, procesów technologicznych i metod badań.</u> | |
335 | + <u xml:id="u-24.1" who="#PoselWasilewskaJulianna">I tak w wypadku torów sieci ogólnokomunikacyjnej różnorodność sprowadza się do jedności, to znaczy, wymaga jednego i jednolitego rozstawu, zaś w wypadku oprawek do żarówek różnorodność sprowadza się do dwóch wielkości i to w zupełności wystarcza.</u> | |
336 | + <u xml:id="u-24.2" who="#PoselWasilewskaJulianna">Nikt z nas tu obecnych na sali nie zastanawia się nad tym, że żarówka pasuje do oprawki, że śruby i nakrętki mają ten sam gwint — a to są typowe przykłady normalizacji.</u> | |
337 | + <u xml:id="u-24.3" who="#PoselWasilewskaJulianna">Rozwój normalizacji przypada na okres rozwoju przemysłu i datuje się od czterdziestych lat ubiegłego wieku. Na przełomie wieku XIX i XX powstają pierwsze instytucje o charakterze obecnie istniejących ośrodków normalizacyjnych. W latach 1914— 1918 powstają pierwsze komitety normalizacyjne w Niemczech, w Stanach Zjednoczonych i Rosji, zaś w 1928 r. powstaje Międzynarodowa Organizacja Normalizacyjna, w skrócie ISO, która w czasie II wojny światowej przerywa swoją działalność, ale już w 1947 r. zostaje reaktywowana.</u> | |
338 | + <u xml:id="u-24.4" who="#PoselWasilewskaJulianna">W Polsce normalizacja liczy prawie 40 lat, jednak o jej rozwoju możemy mówić dopiero po roku 1945, związana jest ona bowiem ściśle z tempem rozwoju gospodarczego kraju, za którym musi nie tylko nadążać, ale który musi z reguły wyprzedzać, wprowadzając postępowe, progresywne parametry do norm. W Polsce w 1923 r. rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 2 lipca powołany zostaje Polski Komitet Techniczny przy Ministerstwie Przemysłu i Handlu, który w 1926 r. zostaje przekształcony na Polski Komitet Normalizacyjny. Do września 1939 r. PKN wydał 1.250 norm nie obowiązujących. Obecnie na dzień 31 grudnia 1960 r. PKN wydał 7.991 polskich norm.</u> | |
339 | + <u xml:id="u-24.5" who="#PoselWasilewskaJulianna">Przedłożony przez Radę Ministrów nowy projekt ustawy o normalizacji jest czwartym z kolei aktem ustawodawczym, poświęconym wyłącznie działalności normalizacyjnej.</u> | |
340 | + <u xml:id="u-24.6" who="#PoselWasilewskaJulianna">Pierwszy — to ustawa z dnia 3 lipca 1947 r. o normach i standardach budowlanych.</u> | |
341 | + <u xml:id="u-24.7" who="#PoselWasilewskaJulianna">Drugi — to ustawa z dnia 20 grudnia 1949 r. o utworzeniu Polskiego Komitetu Normalizacyjnego oraz o polskich normach i standardach.</u> | |
342 | + <u xml:id="u-24.8" who="#PoselWasilewskaJulianna">Trzeci — to dekret z dnia 4 marca 1953 r., którego postanowienia będą zmienione niniejszą ustawą.</u> | |
343 | + <u xml:id="u-24.9" who="#PoselWasilewskaJulianna">Wysoki Sejmie! Celem nowej ustawy jest zapewnienie dalszego rozwoju działalności normalizacyjnej oraz pełniejszego niż dotąd jej wykorzystania jako metody osiągania zamierzonych skutków gospodarczych, zwłaszcza w zakresie oszczędności materiałów i energii, przyśpieszenia postępu technicznego oraz stałego podnoszenia jakości i obniżania kosztów produkcji.</u> | |
344 | + <u xml:id="u-24.10" who="#PoselWasilewskaJulianna">Potrzeba wydania nowej ustawy wynikła z konieczności ulepszenia form współdziałania w zakresie modernizacji, spowodowanego szybkim rozwojem naszej gospodarki, i zmian w sposobie zarządzania, jakie nastąpiły w okresie między wydaniem dekretu o normach z dnia 4 marca 1953 r. a dniem dzisiejszym. Wprawdzie dekret ten był w międzyczasie nowelizowany ustawą z dnia 15 listopada 1956 r. o powołaniu Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, ale nowelizacja ta miała charakter porządkowy, a ponadto od jej wydania minęło dalszych pięć lat, w okresie których wykrystalizowały się i okrzepły nowe formy organizacji i zarządzania przemysłem.</u> | |
345 | + <u xml:id="u-24.11" who="#PoselWasilewskaJulianna">W wyniku powstawania nowych obiektów przemysłowych, gwałtownego wzrostu produkcji oraz jej specjalizacji i koncentracji z jednej, a rosnących potrzeb i wymagań w zakresie zaspokojenia potrzeb ludności z drugiej strony — normalizacja musi nie tylko wybierać, określać i upowszechniać przez normy najlepsze z istniejących doświadczeń produkcyjnych, ale niejednokrotnie wyprzedzać je, stwarzając warunki do dalszego rozwoju gospodarki, zwłaszcza w zakresie nowych, gwałtownie rozwijających się dziedzin, jak: elektronika, automatyzacja, chemizacja procesów technologicznych, które już we wczesnym stadium powinny być ujęte w normy porządkujące i ujednolicające, a równocześnie koordynujące ich rozwój z istniejącym stanem oraz rozwojem innych powiązanych i współzależnych dziedzin wytwórczości i techniki.</u> | |
346 | + <u xml:id="u-24.12" who="#PoselWasilewskaJulianna">Współczesny przemysł wymaga daleko posuniętego podziału pracy, w wyniku którego następuje specjalizacja przedsiębiorstw przy tendencji do zmniejszania asortymentów produkcji, wymaga masowej organizacji produkcji i współdziałania, czyli kooperacji wyspecjalizowanych zakładów. W dalszej perspektywie musi się dokonywać coraz większa specjalizacja produkcji jako ważny środek zwiększenia społecznej wydajności pracy. Ta właśnie daleko idąca kooperacja wymaga upraszczania, ujednolicania i skoordynowania produkcji oraz podnoszenia jakości, co nie może dokonać się bez udziału normalizacji. Wiele produkowanych wyrobów ze względu na spełniane zadania wymaga bardzo złożonych konstrukcji, niemożliwych do opracowania i do praktycznego wykonania bez zastosowania wielu typowych znormalizowanych części, bez ustalenia wielu reguł określających zasady i wytyczne projektowania. O korzyściach, jakie przynosi normalizacja, nie trzeba nikogo przekonywać, są one zwykle oczywiste, chociaż obliczenie efektów ekonomicznych poszczególnej normy nie zawsze jest łatwe ze względu na oddziaływanie normy na różnorodne czynniki. Dla zobrazowania tych korzyści pozwolę sobie przytoczyć kilka przykładów.</u> | |
347 | + <u xml:id="u-24.13" who="#PoselWasilewskaJulianna">Grupa polskich norm z zakresu hutnictwa i przemysłu maszynowego, dotycząca stali walcowanej, dwuteowników, i ceowników ekonomicznych. Normy wprowadzają dwuteowniki i ceowniki oszczędnościowe, to znaczy o stopkach i średnicach pocienionych w stosunku do profili normalnych dotychczas produkowanych. Dwuteowniki i ceowniki oszczędnościowe mają korzystniejsze wskaźniki wytrzymałościowe w stosunku do ciężaru. W wyniku tego są one lżejsze w stosunku do profili zwykłych o około 9—12%. Przy rocznej produkcji około 650 tys. ton zastosowanie ekonomicznych profili umożliwia oszczędność stali, wynoszącą w skali rocznej około 10%, tj. około 65 tys. ton.</u> | |
348 | + <u xml:id="u-24.14" who="#PoselWasilewskaJulianna">Ponadto biorąc nawet pod uwagę fakt, że produkcja profili pocienionych będzie droższa o około 5%, w stosunku do profili normalnych — zastosowanie profili pocienionych wpłynie na potanienie o około 4—7% konstrukcji, opartych na ich zastosowaniu.</u> | |
349 | + <u xml:id="u-24.15" who="#PoselWasilewskaJulianna">Przykład drugi polskiej normy dotyczy napędowej śruby okrętowej. Norma określa oraz uzgadnia wymagania stawiane śrubom okrętowym z wymaganiami międzynarodowymi. Dzięki tej normalizacji polepszy się jakość śrub — przedłuży ich żywotność do około 50%. Wyższa jakość śrub wpłynie na powiększenie szybkości statków do około 5%. Na podstawie normy nastąpi koncentracja produkcji w Zakładach Mechanicznych w Elblągu, co wpłynie na obniżenie kosztów produkcji, wynoszących dotychczas na przykład dla śruby dla statku 10 tys. TWD w 2 klasie dokładności i o wadze 4.705 kg — 393.500 zł. Cena takiej śruby z importu wynosi 13 tys. dolarów. Przejście na znormalizowaną produkcję wyeliminuje potrzebę importu śrub wartości około 250 tys. dolarów.</u> | |
350 | + <u xml:id="u-24.16" who="#PoselWasilewskaJulianna">Przykład trzeci. Obecnie opracowano szerokie programy prac unifikacyjnych i normalizacyjnych w zakresie artykułów powszechnego użytku, jak: pralki, kuchnie i piecyki elektryczne, odkurzacze, żelazka, froterki, maszynki do mięsa, maszynki uniwersalne — „Robot” itd.</u> | |
351 | + <u xml:id="u-24.17" who="#PoselWasilewskaJulianna">Realizacja tych prac umożliwi daleko idącą koncentrację produkcji w wyspecjalizowanych zakładach, co wpłynie na poprawę jakości tych artykułów, obniży koszty ich produkcji, a więc i ceny, poprawi warunki eksploatacji przez lepsze zaopatrzenie w potrzebny asortyment części zamiennych. Oblicza się, że tylko normalizacja w zakresie produkcji pralek — przyjmując, że wartość jej wyraża się liczbą około 800 mln zł rocznie — powinna obniżyć koszty produkcji w granicach około 45 mln zł.</u> | |
352 | + <u xml:id="u-24.18" who="#PoselWasilewskaJulianna">Grupa norm regulująca kryteria oceny i wskaźniki użytkowności zwierząt futerkowych, to jest norek, lisów i nutrii, regulująca wymagania dla skór surowych tych zwierząt, wskazuje właściwe kierunki hodowli oraz likwiduje żywiołowość i bezplanowość w tym zakresie. Normy, określające wymagania na skóry surowe tych zwierząt, będą podstawą do oceny tych skór zarówno na potrzeby rynku wewnętrznego, jak i eksportu.</u> | |
353 | + <u xml:id="u-24.19" who="#PoselWasilewskaJulianna">Polska eksportuje rocznie do krajów zachodnich około 120 tys. skór norek w cenie 7 dolarów za 1 skórę oraz około 120 tys. skór lisów niebieskich i białych w cenie 10 dolarów za 1 skórkę. Łączna zatem wartość eksportu wynosi około 2 mln dolarów. W wyniku podniesienia — zgodnie z nowo wprowadzonymi normami PN — wymagań do poziomu światowego uzyska się wyższe ceny za eksportowany materiał. Da to około 3 dolarów na każdej skórce norek, to jest łącznie około 360 tys. dolarów rocznie na całej ilości eksportowanej, i około 5 dolarów na każdej skórce lisów, to jest około 600 tys. dolarów rocznie na całej ilości eksportowanej. Ponadto powstała możliwość podjęcia na podstawie nowych norm eksportu skór lisów srebrzystych i platynowych.</u> | |
354 | + <u xml:id="u-24.20" who="#PoselWasilewskaJulianna">Wysoki Sejmie! Korzyści te w powiązaniu z potrzebami w zakresie norm powodują, że normalizacji poświęcono wiele czasu zarówno na IV Plenum KC PZPR, jak i na wszystkich naradach, konferencjach i zjazdach w sprawach normalizacji zarówno centralnych, jak i organizowanych w terenie. Świadczą o tym uchwały krajowej narady normalizacyjnej w kwietniu 1960 r., V Kongresu Techników Polskich, jak też organizowane przez poszczególne komitety wojewódzkie PZPR narady działaczy partyjnych i gospodarczych, poświęcone wyłącznie aktualnym problemom normalizacyjnym, które odbyły się w bieżącym roku w Krakowie, Poznaniu i Kielcach.</u> | |
355 | + <u xml:id="u-24.21" who="#PoselWasilewskaJulianna">Wykonanie zadań określonych planem 5-letnim na lata 1961—1965 oraz wytycznych w planach perspektywicznych na następne 20-lecie wymaga szerokiego stosowania normalizacji, na przykład:</u> | |
356 | + <u xml:id="u-24.22" who="#PoselWasilewskaJulianna">efektywniejsze wykorzystanie surowców, w szczególności węgla kamiennego koksującego, węgla brunatnego, cynku, miedzi, siarki, gazu ziemnego, gipsu — możliwe jest poprzez normalizację ich wskaźników użytkowych, — wprowadzenie oszczędności i lepszego wykorzystania materiałów, jak stal i drewno, wymaga wprowadzenia efektywniejszych parametrów normalizacji procesów technologicznych, uwzględniających maksymalne oszczędności materiałowe, zmniejszenie ciężaru konstrukcji i maszyn, zawężenie tolerancji i zmniejszenie naddatków oraz normalizację tworzyw sztucznych, pogłębiając w zakładach pracy zasady racjonalnej gospodarki materiałowej oraz rozsądne, technicznie uzasadnione zastępowanie materiałów deficytowych materiałami tańszymi i łatwiej dostępnymi, —podniesienie jakości oraz zapewnienie ekonomiczności i bezpieczeństwa eksploatacji wyrobu urządzeń i artykułów powszechnego użytku, ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb i wymagań eksportu, wymaga określenia jakości materiałów i podzespołów, ustalenia warunków wykonania i odbioru oraz normalizacji części zamiennych, — ułatwienie i przyśpieszenie mechanizacji rolnictwa wymaga objęcia normami wielu podstawowych parametrów i części wymiennych do maszyn rolniczych oraz normalizacji zawieszenia trój punktowego i innych elementów i wymiarów złączonych, decydujących o możliwości łączenia maszyn ciągnikami oraz o wymienności elementów roboczych, —przyśpieszenie wzrostu produkcji rolnej wymaga nowelizacji i uzupełnienia zagadnieniem kwalifikacji polowej norm na materiał siewny i sadowniczy, dalszej normalizacji pasz i mieszanek paszowych, nawozów sztucznych i objęcia pracami normalizacyjnymi zagadnień klasyfikacji gleb i melioracji, —stworzenie warunków dla rozwoju specjalizacji produkcji i przejścia na produkcję seryjną i masową wymaga dalszej normalizacji elementów i zespołów powszechnie stosowanych w budowie maszyn oraz normalizacji elementów i zespołów wspólnych dla branżowych grup maszyn, —osiągnięcie wyższego poziomu technicznego maszyn i urządzeń wymaga objęcia normami postępowych parametrów technicznych jako podstawy rozwiązań konstrukcyjnych, w tym: szeregów wymiarowych, stopniowań mocy itd., kompleksowej normalizacji oprzyrządowania technologicznego maszyn i urządzeń w celu pełnego wykorzystania ich możliwości technologicznych, wreszcie normalizacji narzędzi i pomocy warsztatowych, w tym przyrządów zestawianych w celu obniżenia pracochłonności produkcji, oszczędności materiałów i energii przy wykonawstwie i eksploatacji.</u> | |
357 | + <u xml:id="u-24.23" who="#PoselWasilewskaJulianna">Wykonanie tych zadań gospodarczych ma ułatwić i przyśpieszyć ustawa o normalizacji.</u> | |
358 | + <u xml:id="u-24.24" who="#PoselWasilewskaJulianna">Wysoki Sejmie! W stosunku do stanu prawnego, opartego na dekrecie z dnia 4 marca 1953 r., nowa ustawa wprowadza poważne zmiany, utrzymując w mocy podstawowe zasady działalności normalizacyjnej, sformułowane w dekrecie z 4 marca 1953 r., a mianowicie:</u> | |
359 | + <u xml:id="u-24.25" who="#PoselWasilewskaJulianna">1) naukowość prac normalizacyjnych, a więc oparcie ich na naukowych metodach z jednej i wszechstronne wykorzystanie osiągnięć naukowych i technicznych w normach z drugiej strony, 2) planowe ich prowadzenie na podstawie ścisłego powiązania z narodowym planem gospodarczym (art. 6)— pogłębia zasadę trzecią, to jest włączenie normalizacji do podstawowych zadań ministerstw i organów gospodarczych wszystkich szczebli (art. 2 i 8 projektu).</u> | |
360 | + <u xml:id="u-24.26" who="#PoselWasilewskaJulianna">Równocześnie art. 6 utwierdza wprowadzoną w życie uchwałą Rady Ministrów nr 320/60 organizację działalności normalizacyjnej, opartą na tak zwanych ośrodkach normalizacyjnych, które stanowią źródło opracowań. Funkcje ośrodków normalizacyjnych pełnią określone przez właściwych ministrów instytuty, centralne biura konstrukcyjne, biura projektów oraz zjednoczenia i wielkie zakłady przemysłowe, którym przydzielono określone dziedziny normalizacji w powiązaniu z ich merytorycznym zadaniem podstawowym.</u> | |
361 | + <u xml:id="u-24.27" who="#PoselWasilewskaJulianna">Koncepcja ośrodków normalizacyjnych, będąca wynikiem polskiej myśli organizacyjnej, została przyjęta już przez większość krajów socjalistycznych, z których Związek Radziecki wyprzedził nas w realizacji o blisko rok, wprowadzając ją w życie uchwałą Rady Ministrów Związku Radzieckiego z dnia 16 października 1959 r. Czechosłowacja, NRD, a ostatnio również Węgry przystąpiły do organizowania sieci ośrodków normalizacyjnych na zasadach i doświadczeniu Polski. U nas tymczasem pełna sieć ośrodków powstała w wyniku zarządzeń poszczególnych ministrów wydanych w lecie bieżącego roku, tak że na 185 ośrodków około 50 jest jeszcze w stadium organizacji, a większość boryka się z ogromnymi trudnościami etatowymi.</u> | |
362 | + <u xml:id="u-24.28" who="#PoselWasilewskaJulianna">Przy określaniu celów, a pośrednio i zakresu działalności normalizacyjnej projekt ustawy posługuje się nowoczesnym sformułowaniem, wskazując na zagadnienia specjalizacji i koncentracji produkcji oraz obniżenia jej kosztów, które w dekrecie z 4 marca 1953 r. nie były uwzględnione.</u> | |
363 | + <u xml:id="u-24.29" who="#PoselWasilewskaJulianna">Pozostawiając przyjętą powszechnie terminologię: normalizacja i normy — projekt ustawy zmierza do jej uporządkowania określając w art. 19, że wskaźniki pracy i płacy, zaspokojenia potrzeb, zużycia materiałów i energii, ubytków materialnych, kosztorysów, zaopatrzenia i obrotu — nie powinny być nazywane normami bez jednoczesnego określenia ich rodzaju. Chodzi tu o odgraniczenie norm objętych postanowieniami ustawy od innych normowanych wskaźników, zwanych potocznie również — „normami”.</u> | |
364 | + <u xml:id="u-24.30" who="#PoselWasilewskaJulianna">Przystosowując podział norm do nowych metod organizacji zarządzania gospodarką — ustawa zastępuje przewidziane dekretem z dnia 4 marca 1953 r. normy resortowe — obowiązujące w określonym resorcie — normami branżowymi, obowiązującymi w zakresie określonej branży, niezależnie od organizacyjnego podporządkowania zakładów pracy. Oznacza to rozszerzenie zakresu tego rodzaju norm, uzupełniającego zbiór Polskich Norm, na przemysł podległy różnym resortom, radom narodowym i centralom Spółdzielni — stanowiąc warunek zapewnienia tak zwanej koordynacji ogólnobranżowej, niezbędnej dla prawidłowego rozwoju gospodarki.</u> | |
365 | + <u xml:id="u-24.31" who="#PoselWasilewskaJulianna">Projekt ustawy (art. 11) przewiduje również określenie przez Polski Komitet Normalizacyjny w porozumieniu z zainteresowanym ministrem jednolitego trybu opracowywania, uzgadniania i ustanawiania norm oraz trybu udzielania zezwoleń na odstąpienie od nich, które po nowelizacji dekretu z dnia 4 marca 1953 r. ustawą z 15 listopada 1956 r. nie były jednolicie regulowane.</u> | |
366 | + <u xml:id="u-24.32" who="#PoselWasilewskaJulianna">W zakresie działania Polskiego Komitetu Normalizacyjnego (art. 4) projekt określa podstawowe zadania, pozostawiając ich szczegółowe określenie rozporządzeniu Rady Ministrów. W stosunku do dekretu ustawa rozszerza zakres PKN o opracowywanie zasad organizacji prac normalizacyjnych oraz wytycznych prowadzenia tych prac i przedstawiania właściwym ministrom wniosków w tym zakresie, co jest niezbędnym warunkiem rozwoju działalności normalizacyjnej w resorcie. Również nowym zadaniem ustawowym jest prowadzenie przez PKN kontroli nad właściwym wykorzystaniem środków finansowych na prace normalizacyjne w gospodarce. Chodzi tu o sprawdzenie, czy środki na normalizację są wydawane zgodnie z planem, oraz o zapobieganie na przyszłość uchybieniom w tym zakresie.</u> | |
367 | + <u xml:id="u-24.33" who="#PoselWasilewskaJulianna">Istotne znaczenie ma przewidziane ustawą wprowadzenie obowiązku oznaczania wyrobów znakiem zgodności z normą. Wprowadzenie tego obowiązku ma na celu dalszą ochronę interesów odbiorcy. Producent, oznaczając wyrób znakiem zgodności z normą, gwarantuje jego jakość jako odpowiadającą postanowieniom normy. Równocześnie znak normalizacyjny na wyrobie informuje odbiorcę o istnieniu normy dla danego przedmiotu oraz umożliwia mu sprawdzenie jego jakości.</u> | |
368 | + <u xml:id="u-24.34" who="#PoselWasilewskaJulianna">System znaków normalizacyjnych, szeroko rozpowszechniony między innymi w Związku Radzieckim, został ostatnio objęty zaleceniem Międzynarodowej Organizacji Normalizacyjnej ISO, której PKN jest czynnym uczestnikiem, będąc między innymi członkiem Rady ISO oraz współpracując z komitetami technicznymi.</u> | |
369 | + <u xml:id="u-24.35" who="#PoselWasilewskaJulianna">Ważnym, a nowym w stosunku do dotychczasowych przepisów postanowieniem jest podkreślenie w ustawie (art. 14) obowiązku przeprowadzania kontroli stosowania norm oraz zakresu i sposobu przeprowadzania tej kontroli. Zagadnienia te, które dotąd nie były jednolicie regulowane, objęte będą zarządzeniem Prezesa Rady Ministrów, mającym na celu podniesienie dyscypliny realizacji planów normalizacyjnych oraz stosowania norm — najlepsze bowiem normy nie spełnią swego zadania, jeśli nie będą przestrzegane.</u> | |
370 | + <u xml:id="u-24.36" who="#PoselWasilewskaJulianna">Ostatnią wreszcie istotną zmianą w stosunku do postanowień dekretu są przewidziane w projekcie ustawy zasady odpowiedzialności karnej. Dotychczasowe przepisy, oparte na tak zwanym przestępstwie formalnym — to jest traktowanie przekroczeń postanowień normy jako przestępstwa bez względu na skutki tego przekroczenia — nie zdały egzaminu i nie były w praktyce przestrzegane. Projektowane przepisy, równając pod względem odpowiedzialności polskie normy i normy branżowe, wyodrębniają wypadki, gdy w wyniku niestosowania tych norm zostaje narażone na niebezpieczeństwo życie lub zdrowie człowieka albo powstanie poważna szkoda dla interesów gospodarczych państwa. W wypadkach tych grozi kara do trzech lat więzienia, oparta na zasadach przyjętych w kodeksie karnym. Natomiast w wypadkach, gdy w wyniku niestosowania normy nie powstaje zagrożenie życia lub zdrowia ludzkiego czy poważna szkoda — będą miały zastosowanie przepisy o orzecznictwie karno-administracyjnym.</u> | |
371 | + <u xml:id="u-24.37" who="#PoselWasilewskaJulianna">Kara będzie więc znacznie niższa: grzywny do 4.500 zł lub areszt do trzech miesięcy, ale przez uproszczenie trybu postępowania — dotkliwsza dla winnych, bo łatwiejsza do bezpośredniego wymierzenia.</u> | |
372 | + <u xml:id="u-24.38" who="#PoselWasilewskaJulianna">Tryb postępowania karno-administracyjnego przewidziano również na wypadek nieprzestrzegania przepisów o oznaczaniu wyrobów znakiem zgodności z normą — chodzi tu o upraszczanie składania wniosków o ukaranie winnych wprowadzenia w błąd indywidualnego konsumenta, który będzie mógł dochodzić własnego i społecznego interesu w drodze zwykłego doniesienia do kolegium orzekającego rady narodowej bez potrzeby zwracania się do prokuratora.</u> | |
373 | + <u xml:id="u-24.39" who="#PoselWasilewskaJulianna">Wysoki Sejmie! Uznając słuszność zasad, kierunków i sformułowań objętych projektem ustawy — Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów na posiedzeniu w dniu 26 października jednomyślnie przyjęła projekt ustawy o normalizacji, proponując równocześnie wprowadzenie do tego projektu stosunkowo drobnych zmian, zawartych w druku nr 30, zmierzających do uwypuklenia roli i zadań normalizacji w życiu gospodarczym kraju.</u> | |
374 | + <u xml:id="u-24.40" who="#PoselWasilewskaJulianna">W celu podkreślenia ciągłości i elastyczności prac normalizacyjnych, nie zamykających się w jednorazowym akcie opracowania norm, Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów proponuje brzmienie art. 1 ust. 1 zamienić na formę częstotliwą, a mianowicie art. 1 ust. 1 otrzyma wówczas brzmienie następujące:</u> | |
375 | + <u xml:id="u-24.41" who="#PoselWasilewskaJulianna">„Celem działalności normalizacyjnej jest zwiększanie stopnia typizacji i unifikacji produkcji, ułatwianie jej specjalizacji i koncentracji, określanie i podnoszenie jakości oraz obniżanie kosztów; przyśpieszanie postępu technicznego; racjonalne wykorzystywanie materiałów i energii; zwiększanie wydajności, bezpieczeństwa i higieny pracy, podnoszenie zdrowotności publicznej; ułatwianie wzajemnych stosunków gospodarczych z innymi krajami.”, gdyż efekty, jakim służy normalizacja, nie są raz na zawsze rozstrzygnięte, ale każdy etap przynosi nowe wymagania czy to w zakresie podnoszenia jakości, czy ułatwienia wzajemnych stosunków gospodarczych z innymi krajami.</u> | |
376 | + <u xml:id="u-24.42" who="#PoselWasilewskaJulianna">Pozostałe poprawki mają charakter redakcyjny.</u> | |
377 | + <u xml:id="u-24.43" who="#PoselWasilewskaJulianna">Biorąc powyższe pod uwagę wnoszę w imieniu Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów o przyjęcie projektu ustawy o normalizacji w przedłożeniu rządowym wraz z wniesionymi przez Komisję Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów poprawkami, zawartymi w druku nr 30.</u> | |
378 | + <u xml:id="u-24.44" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
379 | + </div> | |
380 | + <div xml:id="div-25"> | |
381 | + <u xml:id="u-25.0" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Czy kto z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos?</u> | |
382 | + <u xml:id="u-25.1" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Ponieważ nikt się nie zgłasza, przystępujemy do głosowania.</u> | |
383 | + <u xml:id="u-25.2" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o normalizacji wraz z poprawkami proponowanymi przez Komisję Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów — zechce podnieść rękę.</u> | |
384 | + <u xml:id="u-25.3" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Dziękuję.</u> | |
385 | + <u xml:id="u-25.4" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
386 | + <u xml:id="u-25.5" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
387 | + <u xml:id="u-25.6" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o normalizacji.</u> | |
388 | + <u xml:id="u-25.7" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Przystępujemy do punktu 4 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Handlu Wewnętrznego o rządowym projekcie ustawy o targach i wystawach krajowych (druki nr 31 i 39).</u> | |
389 | + <u xml:id="u-25.8" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Głos ma sprawozdawca poseł Czesław Hudowicz.</u> | |
390 | + </div> | |
391 | + <div xml:id="div-26"> | |
392 | + <u xml:id="u-26.0" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Obywatelu Marszałku, Wysoki Sejmie! W imieniu Komisji Handlu Wewnętrznego mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie projekt rządowy ustawy o targach i wystawach krajowych, zawarty w druku sejmowym nr 31.</u> | |
393 | + <u xml:id="u-26.1" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Sprawy organizacji przedsięwzięć, o których mowa w projekcie ustawy, reguluje w chwili obecnej jeszcze ustawa z dnia 28 czerwca 1939 r. o wystawach i targach gospodarczych. Przepisy tej ustawy przed wojną praktycznie nie weszły w życie i brak do nich jakichkolwiek rozporządzeń wykonawczych. Przepisy zawarte w tej ustawie w zakresie organizowania targów i wystaw nie odnoszą się także do podmiotów gospodarki państwowej, a zakres objętych nimi zagadnień nie uwzględnia aktualnej struktury gospodarczej kraju i warunków organizacyjnych produkcji i handlu.</u> | |
394 | + <u xml:id="u-26.2" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Szybki i wszechstronny rozwój życia gospodarczego w naszym kraju stawia przed handlem stale nowe i odpowiedzialne zadania. Pomyślne ich wykonanie wymaga nie tylko odpowiednich środków ale i form działania. Coraz bogatsze i lepiej dostosowane do aktualnych warunków gospodarczych formy, sprawiły, że handel nasz posiada już obecnie na swoim koncie poważne osiągnięcia organizacyjne i coraz lepiej zaopatruje ludność. Handel nasz coraz częściej i więcej oddziaływa na produkcję, jej asortyment i jakość.</u> | |
395 | + <u xml:id="u-26.3" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Tym celom służą organizowane w naszym kraju targi, kiermasze i wystawy krajowe.</u> | |
396 | + <u xml:id="u-26.4" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Przedsięwzięcia te stwarzają okazję do przeglądu wytwórczości krajowej, wyłaniają wiele istotnych problemów gospodarczych, związanych z organizacją produkcji i obrotu towarowego, rozbudzają inicjatywę wprowadzania do obrotu nowości towarowych wzbogacających asortyment lub też zastępujących artykuły nie cieszące się popytem. Dają możliwość ujawnienia wielu dysproporcji w ocenach różnych oferowanych towarów.</u> | |
397 | + <u xml:id="u-26.5" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Istniejące w tym zakresie potrzeby ukształtowały w ciągu ostatnich lat różne formy organizacyjne przedsięwzięć o charakterze handlowym lub wystawowym, mających na celu przegląd wytwórczości produkcji krajowej i jej popularyzację, zbliżenie pomiędzy wytwórcami i handlem, bądź służących celom dydaktycznym i propagandowym.</u> | |
398 | + <u xml:id="u-26.6" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Dla zobrazowania rozwoju i rozmiarów podejmowanych przedsięwzięć pozwolę sobie uwagę Wysokiej Izby zatrzymać na niektórych danych z tego zakresu.</u> | |
399 | + <u xml:id="u-26.7" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Począwszy od 1958 r. na mocy uchwały nr 483 Rady Ministrów z dnia 3 grudnia 1957 r., organizowane są na terenie Międynarodowych Targów Poznańskich — Targi Krajowe. Stały się one nieodzowną w naszej gospodarce formą zawierania transakcji pomiędzy przemysłem i handlem. Zarówno ilość wystawców, zajmowana przez nich powierzchnia, jak i osiągnięte przez wystawców obroty wykazują ciągły wzrost.</u> | |
400 | + <u xml:id="u-26.8" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Jeśli na pierwszych Targach Krajowych, wiosną 1958 r., zawarto zaledwie 2.600 transakcji i osiągnięto obroty w wysokości 935 mln zł, to na ostatnich VIII Targach Krajowych, jesienią bieżącego roku, zawarto 32.933 transakcji i osiągnięto obroty w wysokości 16.847 mln zł. Na pierwszych Targach Krajowych było zaledwie 416 wystawców na powierzchni 11 tys. m^2^, zaś ilość wystawców na ostatnich jesiennych Targach Krajowych wzrosła do 6 tys., a powierzchnia wystawowa do 55 tys. m^2^.</u> | |
401 | + <u xml:id="u-26.9" who="#PoselHudowiczCzeslaw">W miarę rozwoju targów, obok podstawowych transakcji z hurtem, wzrasta rola i znaczenie udziału przedsiębiorstw handlu detalicznego w transakcjach targowych. Obroty tych odbiorców są stosunkowo niewielkie, natomiast ilość zawartych transakcji oscyluje wokół 60% ogólnej ilości zawartych transakcji. Niezależnie od tego handel detaliczny w szerokim zakresie spełnia na organizowanych giełdach rolę głównego doradcy hurtu.</u> | |
402 | + <u xml:id="u-26.10" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Podobną rolę spełniają coraz liczniej organizowane giełdy o przekroju branżowym, które stały się głównym miejscem zawierania transakcji między producentem a hurtem.</u> | |
403 | + <u xml:id="u-26.11" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Innego rodzaju przedsięwzięciem są kiermasze organizowane w celu reklamy, sprzedaży towarów i wykonywania usług bezpośrednio dla ludności. W 1960 r. tylko w zakresie artykułów przemysłowych zorganizowano ogółem 3.870 kiermaszy, osiągając łączne obroty w wysokości 691.478 tys. zł.</u> | |
404 | + <u xml:id="u-26.12" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Do tradycyjnych i powszechnie przyjętych należą już obecnie kiermasze szkolne organizowane przed rozpoczęciem roku szkolnego oraz jesienne kiermasze owocowo-warzywne. Przy okazji organizowania wielu z nich organizuje się różne pokazy. Dla przykładu pragnę podać, że w okresie od 15 września do 10 listopada 1960 r. zorganizowano 160 kiermaszy owocowo-warzywnych. Obroty przeciętne jednego kiermaszu w ciągu dnia wyniosły 8—10 tys. zł, co oznacza, że na jednym kiermaszu sprzedano 5—6 tys. kg masy towarowej. W okresie ich trwania sprzedano dodatkowo około 13,5 tys. ton owoców i warzyw.</u> | |
405 | + <u xml:id="u-26.13" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Trzecim rodzajem przedsięwzięć, regulowanych przez przepisy projektowanej ustawy, są wystawy służące celom dydaktycznym i propagandowo-informacyjnym w zakresie działalności gospodarczej, nie połączone ze sprzedażą. Do tradycyjnych tego rodzaju przedsięwzięć należy dla przykładu coroczna wystawa maszyn i narzędzi rolniczych organizowana w Warszawie.</u> | |
406 | + <u xml:id="u-26.14" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Ta odrębność przedsięwzięć została określona w art. 2 projektu ustawy definiującym, co należy rozumieć pod pojęciem targi, kiermasze czy wystawy. Tym samym zostały niejako uporządkowane pojęcia, które w praktycznym działaniu niejednokrotnie wprowadzały nieporozumienia.</u> | |
407 | + <u xml:id="u-26.15" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Brak jednak jednolitej polityki w zakresie organizowania targów, kiermaszy i wystaw, prowadzonej przez organy administracji państwowej, wypracowanych form organizacyjnych oraz unormowania prawnego złożyły się na występowanie jeszcze żywiołowości i przypadkowości w urządzaniu tego rodzaju przedsięwzięć, na często niecelowe dysponowanie środkami materialnymi oraz brak odpowiedniej kontroli tych poczynań.</u> | |
408 | + <u xml:id="u-26.16" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Potrzeba racjonalizacji tych zagadnień związanych z organizacją targów, kiermaszów i wystaw znalazła swój wyraz w postanowieniach zawartych w omawianym projekcie ustawy.</u> | |
409 | + <u xml:id="u-26.17" who="#PoselHudowiczCzeslaw">W tym celu projekt ustawy w art. od 6 do 16 nakłada na organizatorów tych przedsięwzięć obowiązek uzyskiwania zezwoleń, koncentrując jednocześnie koordynację spraw związanych z urządzeniem przedsięwzięć o charakterze handlowym w centralnych lub terenowych organach administracji właściwych dla spraw handlu, a przedsięwzięć o charakterze zaopatrzeniowym i wystawowym w centralnych lub terenowych organach administracji, właściwych ze względu na problematykę przedsięwzięcia. Tym samym przepisy projektowanej ustawy regulują problem organizowania wystaw nie tylko w ramach działalności resortu handlu wewnętrznego, lecz odpowiednie przepisy będą miały także zastosowanie do przedsięwzięć organizowanych także w ramach działalności innych resortów.</u> | |
410 | + <u xml:id="u-26.18" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Uprawnienia dane organom administracji państwowej stwarzają możliwość prowadzenia określonej polityki w zakresie organizowania targów, kiermaszów czy wystaw i pozwalają eliminować przedsięwzięcia niecelowe, lub mało efektywne pod względem gospodarczym.</u> | |
411 | + <u xml:id="u-26.19" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Przepis art. 6 pkt 2 słusznie jednak zakłada, że od obowiązku uzyskania zezwolenia zwolnione są jednostki organizacyjnie powoływane przez organy udzielające zezwoleń na urządzanie określonych targów, kiermaszów, lub wystaw, uważając za niewskazane ograniczanie gestorów polityki gospodarczej w zakresie targów i wystaw wymogami formalnymi ustawy o organizowaniu przedsięwzięć z urzędu.</u> | |
412 | + <u xml:id="u-26.20" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Zastosowanie tego przepisu i wynikające z niego ulgi nie dotyczą jednak wymogów uzgadniania z zainteresowanymi organami tematyki przedsięwzięć związanej z obroną państwa, popularyzacją postępu technicznego oraz zakazu reklamy przedsięwzięcia przed jego urządzeniem, które to sprawy reguluje odpowiednio art. 16 projektowanej ustawy.</u> | |
413 | + <u xml:id="u-26.21" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Jednocześnie zgodnie z art. 12 ust. 2 w stosunku do przedsięwzięć terenowych przeznaczonych na zaopatrzenie ludności, jak kiermasze międzywojewódzkie i wojewódzkie — słusznie projekt nie wprowadza a priori obowiązku uzyskania zezwolenia na ich urządzenie, a jedynie określa, że Minister Handlu Wewnętrznego może w stosunku do tego rodzaju przedsięwzięć wprowadzić obowiązek rejestracji przedsięwzięcia lub uzyskania zezwolenia na jego urządzenie.</u> | |
414 | + <u xml:id="u-26.22" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Zgodnie z art. 3 pkt 1—7 spod przepisów projektowanej ustawy słusznie wyłączone zostały między innymi targi, kiermasze i wystawy obejmujące sprzedaż i wystawiennictwo książek i dzieł sztuki, targi, kiermasze i wystawy o zasięgu powiatowym, a także jarmarki ze względu na ich wyłącznie lokalny charakter, a ponadto — jeżeli chodzi o jarmarki — ze względu na to, że mają one charakter tradycyjnych, okresowych zjazdów ludności, mających na celu głównie zbyt przez wytwórców ich własnych wytworów oraz produktów rolnych i runa leśnego, a także nabycie na miejscu potrzebnych przedmiotów.</u> | |
415 | + <u xml:id="u-26.23" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Spod przepisów projektowanej ustawy wyłączone zostały także pokazy hodowlane zwierząt użytkowych oraz wystawy o charakterze reklamowym, trwające nie dłużej niż trzy dni.</u> | |
416 | + <u xml:id="u-26.24" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Projekt ustawy przewiduje w art. 18, że Rada Ministrów określi jednostki uprawnione do udziału w targach i wystawach w charakterze wystawców, jednostki uprawnione do występowania o zezwolenie na urządzenie targów, kiermaszów i wystaw, tryb składania wniosków, warunki oraz szczegółowe zasady udzielania zezwoleń, zasady i tryb finansowania przedsięwzięć, zasady nadzoru i koordynacji w zakresie organizacji targów, kiermaszów i wystaw oraz formę i rodzaje wyróżnień i nagród wraz z zasadami i trybem ich przyznawania.</u> | |
417 | + <u xml:id="u-26.25" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Ust. 2 tegoż artykułu przewiduje, że Rada Ministrów może przekazać ministrom właściwym do udzielania zezwoleń na urządzanie targów, kiermaszów i wystaw, uprawnienia dotyczące trybu składania wniosków, warunków i szczegółowych zasad udzielania zezwoleń oraz zasad i trybu finansowania przedsięwzięć.</u> | |
418 | + <u xml:id="u-26.26" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Przepisy te dostatecznie zabezpieczają planowość i koordynację w urządzaniu przedsięwzięć oraz zabezpieczają ich prawidłową organizację, wprowadzając równocześnie możliwość odpowiedniego ich stosowania w zależności od aktualnej sytuacji gospodarczej i stosunków rynkowych.</u> | |
419 | + <u xml:id="u-26.27" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Z tych też względów i z uwagi na pewną odrębność problemową i organizacyjną przedsięwzięć, wynikającą z różnych założeń i potrzeb gospodarczych lub propagandowych, nie wprowadza się ścisłych i szczegółowych sprecyzowań organizacyjnych, dając delegacje w tej mierze Radzie Ministrów oraz właściwym ministrom.</u> | |
420 | + <u xml:id="u-26.28" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Projektodawca ustawy przewiduje, jak to wynika z załączonego uzasadnienia do projektowanej ustawy, powołanie działającego przy Ministrze Handlu Wewnętrznego międzyresortowego zespołu, który miałby za zadanie skoordynowanie całokształtu poczynań co do problematyki przedsięwzięć, ich terminów i miejsca. Działanie tego czynnika organizacyjnego miałoby jednocześnie na celu uproszczenie procedury związanej z uzyskaniem przez organizacje ubiegające się o zezwolenie na urządzanie przedsięwzięć opinii różnych zainteresowanych organów administracji. Celowość tej formy organizacyjnej została potwierdzona przez istniejącą w tym zakresie praktykę przy organizowaniu Targów Krajowych.</u> | |
421 | + <u xml:id="u-26.29" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Z uwagi na różnorodność przedsięwzięć, jakich dotyczą przepisy projektowanej ustawy, i mając na uwadze potrzebę oddziaływania na wystawców w kierunku rozwijania produkcji i jej propagowania^4^, zgodnie z wymogami gospodarki narodowej, projekt ustawy w art. 17 stwarza organizatorom i właściwym organom administracji państwowej możliwość zastosowania bodźców, między innymi na przykład — przyznawania wystawcom wyróżnień i nagród oraz organizowania w ramach przedsięwzięć kursów popularyzatorskich.</u> | |
422 | + <u xml:id="u-26.30" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Artykuły 19 i 20 projektowanej ustawy przewidują rygory i kary w wypadku niestosowania się do przepisów tejże ustawy.</u> | |
423 | + <u xml:id="u-26.31" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Wprowadzając nowe zasady organizacyjne targów i wystaw krajowych, urządzanych przy udziale wystawców krajowych, proponuje się zgodnie z art. 24 projektu uchylić przepisy ustawy z dnia 28 czerwca 1939 r. w całości, ponieważ zgodnie ze stanowiskiem resortu handlu zagranicznego przepisy te są dla tego resortu zbędne.</u> | |
424 | + <u xml:id="u-26.32" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Przedłożony projekt ustawy normuje sprawy związane z urządzaniem targów, kiermaszów i wystaw i powinien zabezpieczyć osiągnięcie zamierzonych skutków gospodarczych i wprowadzić:</u> | |
425 | + <u xml:id="u-26.33" who="#PoselHudowiczCzeslaw">—stabilizację wyżej wymienionych przedsięwzięć jako celowych środków oddziaływania gospodarczego i propagandowego, —osiągnięcie planowości i koordynacji w urządzaniu przedsięwzięć i eliminowanie poczynań gospodarczo niecelowych lub mało efektywnych, —ujednolicenie ogólnych zasad w zakresie organizacji i finansowania przedsięwzięć, —zapewnienie organom terenowym możliwości rozwijania szerokiej inicjatywy w zakresie organizowania przedsięwzięć w celu pobudzenia produkcji i handlu, — stworzenie ogólnych warunków dla obniżenia kosztów związanych z organizacją przedsięwzięć.</u> | |
426 | + <u xml:id="u-26.34" who="#PoselHudowiczCzeslaw">Z tym przekonaniem w imieniu Komisji Handlu Wewnętrznego wnoszę, aby Wysoki Sejmu uchwalić raczył projekt ustawy o targach i wystawach krajowych w brzmieniu rządowym, zawartym w druku sejmowym nr 31, wraz z poprawkami Komisji, zawartymi w druku sejmowym nr 39 i dodatkową poprawką do art. 22, dodając po wyrazie — „powiaty” wyraz — „miejskie”.</u> | |
427 | + <u xml:id="u-26.35" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
428 | + </div> | |
429 | + <div xml:id="div-27"> | |
430 | + <u xml:id="u-27.0" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Otwieram dyskusję.</u> | |
431 | + <u xml:id="u-27.1" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Głos ma poseł Zdzisław Piętka.</u> | |
432 | + </div> | |
433 | + <div xml:id="div-28"> | |
434 | + <u xml:id="u-28.0" who="#PietkaZdzislaw">Wysoki Sejmie! Postęp techniczny i organizacyjny w produkcji przeznaczonej na zaopatrzenie rynku, dynamiczny jej rozwój w ostatnich latach, przewaga podaży w wielu grupach towarowych nad popytem — spowodowały jakościowe zmiany na rynku.</u> | |
435 | + <u xml:id="u-28.1" who="#PietkaZdzislaw">Minął okres podporządkowania potrzeb ludności interesom producenta, któremu w warunkach dysproporcji między zapotrzebowaniem społecznym a możliwością jego zaspokojenia stosunkowo łatwo było produkować. Każdy gotowy wyrób miał z góry zapewnione powodzenie, bez trudności bowiem znajdował nabywcę.</u> | |
436 | + <u xml:id="u-28.2" who="#PietkaZdzislaw">Stan ten powodował:</u> | |
437 | + <u xml:id="u-28.3" who="#PietkaZdzislaw">— nierówność sił partnerów, występujących w sferze obrotu towarowego, i nieliczenie się z opinią konsumenta, —osłabienie świadczeń na rzecz odbiorcy, —zastój w rozwoju jakości towarów i rozszerzaniu ich asortymentu.</u> | |
438 | + <u xml:id="u-28.4" who="#PietkaZdzislaw">Obecny układ stosunków rynkowych umożliwia nabywcy w coraz większej mierze dokonanie wyboru pomiędzy różnymi sprzedawcami, między towarami zaspokajającymi tę samą potrzebę i między różnymi towarami. Dzisiejszy konsument staje się coraz bardziej wymagający, bardziej wybredny, bo ma możność zrezygnowania z usług jednego sprzedawcy na rzecz innego.</u> | |
439 | + <u xml:id="u-28.5" who="#PietkaZdzislaw">Prowadzi to do wzrostu świadczeń na korzyść odbiorcy, co nie pozostaje bez wpływu na zachowanie się dwóch partnerów na rynku, jakimi są producent i handel. Dzisiaj myślący producent szybko zrezygnował z łatwego życia i wykształca u siebie umiejętność elastycznego dostosowania się do potrzeb rynku. Dobry zaś handlowiec, świadomy swojej roli, zaczyna odgrywać rolę czynną, aktywną.</u> | |
440 | + <u xml:id="u-28.6" who="#PietkaZdzislaw">Producent nie uwzględniający nacisku konsumenta reprezentowanego przez handel, nie dający produktu dobrej jakości, nie wzbogacający asortymentu towarowego, nie podejmujący produkcji towarów poszukiwanych, nie może liczyć na łatwy zbyt swoich wyrobów.</u> | |
441 | + <u xml:id="u-28.7" who="#PietkaZdzislaw">Sytuacja rynkowa, wynikająca ze wzrostu produkcji w połączeniu ze wzrostem wymagań konsumentów, rodzi potrzebę stworzenia takich warunków, aby przedsiębiorstwa przemysłowe miały możliwość przedstawić handlowi swoje wyroby, a organizacje handlu hurtowego i detalicznego mogły zapoznać się z aktualnymi możliwościami i nowościami produkcji.</u> | |
442 | + <u xml:id="u-28.8" who="#PietkaZdzislaw">Warunki te stwarza projekt ustawy o targach i wystawach krajowych, szczególnie w art. 2, ust. 1, powołujący instytucję targów ściśle związaną z rozwojem produkcji i jej zbytem.</u> | |
443 | + <u xml:id="u-28.9" who="#PietkaZdzislaw">Artykuł ten brzmi: — „Targi są przedsięwzięciem obejmującym przegląd wytwórczości oraz reklamę towarów, zorganizowanym w celu zawierania przez wystawców umów na dostawy towarów lub wykonywanie usług.” Projekt ustawy powołując instytucję targów sankcjonuje stan istniejący oraz porządkuje prawnie jej formy organizacyjne. Bowiem od 1958 r. organizowane są w Poznaniu dwa razy w roku Targi Krajowe. Od tego roku Targi Krajowe są miejscem spotkań producentów i handlowców.</u> | |
444 | + <u xml:id="u-28.10" who="#PietkaZdzislaw">Producenci mają możliwość:</u> | |
445 | + <u xml:id="u-28.11" who="#PietkaZdzislaw">—przedstawienia w jednym miejscu rynkowi wyrobów z dotychczasowej produkcji, jak i nowych towarów, wytworzonych w okresie międzytargowym oraz —zabezpieczenia sobie nie tylko sprzedaży towarów, ale przede wszystkim, opierając się na zawartych umowach z handlem, mogą produkować bez ryzyka.</u> | |
446 | + <u xml:id="u-28.12" who="#PietkaZdzislaw">Handel zaś ma okazję do zagwarantowania sobie — poprzez wybór dostawcy i pożądanego asortymentu — rytmicznego i terminowego spływu masy towarowej; ma okazję zapoznania się z możliwościami produkcji poszczególnych branż i podejmowanymi przez przemysł nowymi kierunkami produkcji, jak i kształtowania tych kierunków w drodze ekspozycji towarów nie produkowanych, a poszukiwanych, oraz organizowania różnych pokazów; realizowania polityki gospodarczej MHW, polegającej, przykładowo mówiąc, między innymi na tworzeniu bariery w przedostaniu się na rynek towarów złej jakości i umacnianiu w ten sposób pozycji handlu wobec przemysłu.</u> | |
447 | + <u xml:id="u-28.13" who="#PietkaZdzislaw">Czy jednak Targi Krajowe stwarzają w pełni warunki do nawiązania gospodarczych kontaktów pomiędzy przemysłem a handlem? Czy producenci i handlowcy wykorzystują możliwości i okazje, jakie dają targi?</u> | |
448 | + <u xml:id="u-28.14" who="#PietkaZdzislaw">Odpowiedzi na te pytania uzależnione są od przesłanek leżących u podstaw rozumowania.</u> | |
449 | + <u xml:id="u-28.15" who="#PietkaZdzislaw">Jeżeli przesłanką jest:</u> | |
450 | + <u xml:id="u-28.16" who="#PietkaZdzislaw">—myślenie kategoriami czasu przeszłego, —niedostrzeganie zmian zachodzących na rynku, —nieumiejętność wyprzedzania potrzeb społecznych, co — nie trudno stwierdzić — sprzeczne jest z faktycznym układem stosunków na rynku, to wprawdzie celowość organizowania targów i ich przydatność nie jest podważana, ale opinia kształtowana jest przeciwko częstotliwości ich występowania.</u> | |
451 | + <u xml:id="u-28.17" who="#PietkaZdzislaw">Na uzasadnienie tak sformułowanego poglądu wysuwa się najczęściej dwa główne argumenty:</u> | |
452 | + <u xml:id="u-28.18" who="#PietkaZdzislaw">1)że transakcje na targach zawierane są na podstawie z góry ustalonej wielkości obrotów dla danego przedsiębiorstwa handlu hurtowego, co w poważnym stopniu osłabia zdolność nabywania towarów przez handel detaliczny, 2)że koszt wystawiennictwa i ekspozycji towarów jest zbyt duży w stosunku do osiąganych efektów ekonomicznych.</u> | |
453 | + <u xml:id="u-28.19" who="#PietkaZdzislaw">Rezultatem takiego poglądu jest konkluzja zmierzająca do organizowania targów tylko jeden raz w roku i zastępowania ich tak zwanymi giełdami towarowymi, branżowymi. Wniosek taki ma różnorodne podłoże. Wypływa on między innymi od określonej grupy producentów i jest chyba wynikiem przede wszystkim obawy przed surową opinią publiczną, która na targach reprezentowana jest przez prawie 100 tys. bezstronnych obywateli, całą armię pracowników handlu, różnych wystawców i prawie 180 dziennikarzy z różnych czasopism, radia i telewizji. Z obawy zaś przed krytyką rodzi się próba ucieczki do giełd towarowych branżowych, organizowanych w porównaniu z targami w warunkach prymitywnych i prawie że anonimowo, bo z udziałem tylko wąskiego grona zainteresowanych branżystów, z formalnym udziałem handlu detalicznego i nie ma dużych możliwości oddziaływania na produkcję przemysłową. Niemniej, ponieważ wspomniane wątpliwości, które nie ograniczają się do wąskiej grupy producentów, tworzą określoną atmosferę wokół targów w Poznaniu, to nie należałoby nad nimi przejść do porządku. Sprawę uważać należy za otwartą i wymagającą wnikliwej analizy i sprecyzowania konkretnych wniosków.</u> | |
454 | + <u xml:id="u-28.20" who="#PietkaZdzislaw">Jeżeli chodzi o limitowanie wielkości obrotów na poszczególnych odbiorców, to zasadniczym jego zadaniem jest — przy zachowaniu pełnej swobody, wyboru dostawcy, asortymentu koloru i wzoru — zabezpieczyć równomierne rozprowadzenie towarów szczególnie poszukiwanych w całym kraju. Udział natomiast handlu detalicznego w rozwoju targów wzrasta z roku na rok. Świadczą o tym liczby z ostatnich Jesiennych Targów Krajowych. Detal zawarł ponad 17.750 transakcji na ogólną ilość prawie 33 tys., co stanowi ponad 53%. Wprawdzie udział detalu w obrotach targowych nie jest tak duży, bo wynosi 24%, to w połączeniu z pełnieniem funkcji głównego doradcy hurtu, handel detaliczny prezentuje sobą znacznie większą siłę niż na różnych giełdach organizowanych w coraz to mniejszym zakresie poza targami. Niemniej, poruszana sprawa wielkości udziału handlu detalicznego nie jest do końca rozwiązana. Jest ona problemem nadal bardzo istotnym, wymagającym pilnej i szczegółowej analizy i badań oraz przemyślanych wniosków.</u> | |
455 | + <u xml:id="u-28.21" who="#PietkaZdzislaw">Wielkość kosztów, które są omawiane, w konfrontacji z doświadczeniami wyniesionymi z dotychczas organizowanych targów wymaga niewątpliwie badań i ustalenia kryteriów ich efektywności. Bo jeżeli ustalać efektywność kosztów targowych, na które składają się: koszty dzierżawy powierzchni, obudowy i ekspozycji, transportu, delegacji służbowych, reklamy i konkursów, w stosunku do osiąganych obrotów, to efektywność ta jest zadowalająca. Koszt bowiem ten kształtuje się w granicach 0,16—0,20% i jest nie wysoki w porównaniu z kosztami targów organizowanych w innych krajach. Ale obroty nie powinny stanowić — o czym będę jeszcze mówił później — głównego kryterium przydatności targów. Należy zatem kryteria te wzbogacić między innymi takimi elementami, jak:</u> | |
456 | + <u xml:id="u-28.22" who="#PietkaZdzislaw">—wielkość i asortyment towarów sprowadzanych na rynek, których produkcja była dotychczas zaniedbana, —upłynnienie towarów chodliwych nagromadzonych w jednym, a poszukiwanych w innym rejonie kraju.</u> | |
457 | + <u xml:id="u-28.23" who="#PietkaZdzislaw">Mimo wielu spraw otwartych i godnych wszechstronnej analizy, należy podkreślić duże znaczenie targów.</u> | |
458 | + <u xml:id="u-28.24" who="#PietkaZdzislaw">Ujmując syntetycznie dotychczasową praktykę i doświadczenie — to targi krajowe:</u> | |
459 | + <u xml:id="u-28.25" who="#PietkaZdzislaw">przyczyniły się do poprawy jakości produkcji rynkowej, która najbardziej odczuwalna jest w produkcji odzieży, galanterii skórzanej i niektórych wyrobów z tworzyw sztucznych, stały się instrumentem poznawania stale rosnących i ciągle zmieniających się upodobań i gustów konsumentów i dostosowania do nich produkcji, doprowadziły do bezpośredniego spotkania przy towarze pomiędzy różnorodnymi wystawcami i handlowcami, zabezpieczając im zbyt i zakup towarów w ustalonych terminach, eliminując w ten sposób produkcję — „na magazyn”, skracając drogi dostaw i zwalniając poważne środki finansowe dotychczas zamrażane w zapasach często trudno zbywalnych, — inspirowały podejmowanie produkcji antyimportowej i eksportowej, o czym świadczy zainteresowanie się Targami Krajowymi handlu zagranicznego, które stwarzają temu handlowi możliwości nawiązania kontaktu z przedsiębiorstwami pracującymi do tej chwili tylko na rynek wewnętrzny i znalezienie dla nich profilu produkcyjnego przeznaczonego na eksport. Rezultatem tego jest naniesienie na listę wywozową towarów, które dotychczas nie były eksportowane, na przykład koncentraty owocowe, urządzenia chłodnicze i urządzenia mechaniczne dla gastronomii. Są to korzyści widoczne i wymierzalne. Ale na targach obok części handlowej, w której odbywa się akt kupna-sprzedaży, oparty w większości na zasadach ekonomicznych — organizowana jest część problemowo-dydaktyczna, niemożliwa przy giełdach towarowych.</u> | |
460 | + <u xml:id="u-28.26" who="#PietkaZdzislaw">Dla zilustrowania tej części, podać można kilka konkretnych faktów. Organizator targów MHW w poszukiwaniu skuteczniejszych form pobudzających ambicje producentów i projektantów wzorów, wprowadził na ostatnich Targach Jesiennych ekspozycje nie według przynależności resortowej, ale według rodzajów towarów i ich przeznaczenia.</u> | |
461 | + <u xml:id="u-28.27" who="#PietkaZdzislaw">Poprzez zaprezentowanie obok siebie: obuwia, odzieży, artykułów chemicznych i innych artykułów pochodzących z produkcji różnych zakładów tak przemysłu kluczowego, jak i przemysłu terenowego, stworzona została możliwość porównania własnych wyrobów z podobnymi wyrobami wystawców tej samej branży, ich jakości i ceny. To z kolei rodzi współzawodnictwo i sprzyja wymianie doświadczeń w zakresie nowoczesnej organizacji i technologii produkcji.</u> | |
462 | + <u xml:id="u-28.28" who="#PietkaZdzislaw">Inna forma walki o jakość towarów rynkowych — to niedopuszczenie do eksponowania na targach artykułów o nieodpowiedniej wartości użytkowej. W tym celu wprowadzono 2-stopniową weryfikację towarów: pierwszą bezpośrednio w zakładach produkcyjnych, drugą zaś w okresie przedtargowym. Na przykład w przemyśle terenowym i spółdzielczości pracy nie dopuszczono około 30% artykułów zgłoszonych na targi. Poza tym dużą popularnością cieszą się organizowane tradycyjnym zwyczajem konkursy jakości i estetyki towarów pod nazwą: — „Dobre, ładne, poszukiwane”, „Modne, powszechne” i inne. Zwycięzcy na przykład konkursu — „Dobre, ładne, poszukiwane” otrzymali na ostatnich Jesiennych Targach 30 medali i 240 dyplomów uznania i wysokie nagrody pieniężne, co w obecnych warunkach rynkowych stanowi poważny element reklamy. W konkursie tym udział wzięło 237 producentów, w tym 123 z przemysłu kluczowego, 29 z terenowego, 79 ze spółdzielczego i 6 z rzemiosła. Do oceny przedstawiono 1.225 eksponatów wyzwalając dużo inwencji twórczej projektantów, modelarzy i producentów.</u> | |
463 | + <u xml:id="u-28.29" who="#PietkaZdzislaw">Dla wykorzystania okazji, jaką jest zgromadzenie w jednym czasie i miejscu pracowników handlu uspołecznionego, powołany został przy Targach Krajowych Ośrodek Konsultacji Handlowej, którego zadaniem jest prowadzenie odczytów, pokazów i konsultacji z zakresu ekonomiki i najnowszych osiągnięć w postępie organizacyjno-technicznym handlu, co w zestawieniu z ekspozycją publikacji wydawanych przez MHW i TNOiK służy podnoszeniu na wyższy poziom wiedzy zawodowej pracowników handlu.</u> | |
464 | + <u xml:id="u-28.30" who="#PietkaZdzislaw">Z myślą o przyszłości, o pogłębianiu i utrwalaniu korzyści wynikających z Targów Krajowych, chcę jeszcze raz nawiązać do obrotów targowych, które przyjmowane są jako najważniejsze kryterium oceny tych targów i zwrócić uwagę ich organizatorom na niebezpieczeństwo, jakie nosi w sobie to kryterium.</u> | |
465 | + <u xml:id="u-28.31" who="#PietkaZdzislaw">Niebezpieczeństwo to przejawia się w tolerowaniu pogoni za transakcjami, które sztucznie podnoszą obroty. Transakcje te uzgodnione z producentem ilościowo i asortymentowo przed targami, nanoszone są na blankiety umowy targowej i tym samym rejestrowane jako obroty targowe. Targi stają się w ten sposób celem, zamiast środkiem do celu. Do tej kategorii obrotów zaliczyć można niektóre obroty na przykład zjednoczenia przemysłu cukierniczego i niektórych fabryk mebli.</u> | |
466 | + <u xml:id="u-28.32" who="#PietkaZdzislaw">Z dużymi zastrzeżeniami w terenie spotyka się organizacja zawierania umów na giełdzie ziemniaczanej. Nie chodzi tu o podważenie samej istoty tej giełdy, która wyprzedza czas i ma dopiero perspektywę rozwojową, ale o ocenę potrzeby podpisywania umów z dostawcami przez wszystkich odbiorców detalistów, którzy zmuszeni są przyjeżdżać ze wszystkich krańców Polski w ilości około. 700 ludzi dla podpisania tej umowy. Należy liczyć się, że organizator korzystając z projektowanej ustawy o targach i wystawach usunie braki organizacyjne, które wprowadzają jeszcze pewne zaburzenia i zakłócenia. Wzmocni to funkcję i rolę targów, które powinny być nadal organizowane. A potrzebę ich organizowania wyznacza samo życie, czego wyrazem jest stale zwiększające się zainteresowanie nie tylko przemysłu lekkiego, chemicznego, spożywczego, ale ostatnio także przemysłu ciężkiego. Zainteresowanie to obrazuje wzrost ilości wystawców, powierzchni wystawowej i stale rosnące obroty.</u> | |
467 | + <u xml:id="u-28.33" who="#PietkaZdzislaw">Targi i wystawy powinny spełniać funkcje usługowe podporządkowane potrzebom gospodarki narodowej i potrzebom rynku, powinny stać się środkiem do celu. Cel ten określa projekt ustawy o targach i wystawach przedłożony Wysokiemu Sejmowi do uchwalenia w dniu dzisiejszym. Klub Poselski Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, w imieniu którego mam zaszczyt przemawiać, głosować będzie za przyjęciem projektu ustawy o targach i wystawach.</u> | |
468 | + <u xml:id="u-28.34" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
469 | + </div> | |
470 | + <div xml:id="div-29"> | |
471 | + <u xml:id="u-29.0" who="#WicemarszalekZenonKliszko">Głos ma poseł Władysław Tomala.</u> | |
472 | + </div> | |
473 | + <div xml:id="div-30"> | |
474 | + <u xml:id="u-30.0" who="#PoselTomalaWladyslaw">Wysoki Sejmie! Projekt ustawy o targach i wystawach krajowych aktualizuje, a zarazem wypełnia lukę w obowiązującym w tej dziedzinie ustawodawstwie i dostosowuje normy prawne do obecnej sytuacji w Polsce. Potrzebę i konieczność uchwalenia przedłożonego dziś pod obrady Sejmu projektu ustawy szeroko uzasadnił w imieniu Komisji Handlu Wewnętrznego sprawozdawca poseł Hudowicz. Faktem bezspornym jest, że stare przepisy o targach i wystawach uchwalone jeszcze przed wojną trzeba zastąpić nowymi przepisami. Trzeba to zrobić nie dlatego, że dawna ustawa liczy sobie przeszło 22 lata, ale dlatego, że w okresie tym zaszły zasadnicze zmiany ustrojowe w całym kraju i naszej gospodarce. Zamiast stagnacji gospodarczej i żywiołowego działania praw na rynku w zacofanej kapitalistycznej Polsce przedwojennej mamy dziś nieporównywalną dynamikę i wzrost całej gospodarki, kilkakrotny wzrost produkcji uspołecznionego przemysłu, prawie 100% obrotów w rękach państwowego i spółdzielczego handlu.</u> | |
475 | + <u xml:id="u-30.1" who="#PoselTomalaWladyslaw">Związane z tym wymogi gospodarki planowej nakładają na uspołeczniony przemysł i handel odpowiedzialne i trudne zadanie w zakresie coraz lepszego i pełniejszego zaspokajania potrzeb ludności i rozwijającej się gospodarki.</u> | |
476 | + <u xml:id="u-30.2" who="#PoselTomalaWladyslaw">Szczególnie ważnym i niedostatecznie jeszcze rozwiązywanym zadaniem zarówno przemysłu, jak i handlu jest wnikliwe analizowanie rynku, śledzenie opinii i wymogów konsumenta, dotyczących poszczególnych artykułów oraz elastyczne uwzględnianie tych opinii w produkcji.</u> | |
477 | + <u xml:id="u-30.3" who="#PoselTomalaWladyslaw">Prowadzona kampania pod hasłem: — „Klient ma rację”, czy też — „1001 drobiazgów”, jak i decyzja Rady Ministrów wprowadzająca zasadę równorzędności handlu i przemysłu, co oznacza oparcie wzajemnych stosunków na umowach o dostawach, przyczyniają się do lepszego zaopatrzenia rynku i pełniejszego uwzględnienia życzeń i interesów konsumentów.</u> | |
478 | + <u xml:id="u-30.4" who="#PoselTomalaWladyslaw">Na skutek rosnącej produkcji przemysłowej i rolnej oraz przeprowadzonych reform i usprawnień pracy handlu powstały możliwości oddziaływania odbiorców i konsumentów poprzez handel czy bezpośrednio na przemysł w zakresie kształtowania odpowiedniej produkcji artykułów we właściwej jakości i asortymentach. Nadal pozostają jednak aktualne dwa zadania, które będą wymagały dużego wysiłku, usprawnień i koordynacji ze strony przemysłu i handlu.</u> | |
479 | + <u xml:id="u-30.5" who="#PoselTomalaWladyslaw">Po pierwsze — to dalsza walka o lepsze dostosowanie produkcji do potrzeb rynku.</u> | |
480 | + <u xml:id="u-30.6" who="#PoselTomalaWladyslaw">Po drugie — to dalsza troska o wyższą jakość i estetykę tej produkcji.</u> | |
481 | + <u xml:id="u-30.7" who="#PoselTomalaWladyslaw">Tym właśnie celom powinny między innymi służyć targi, kiermasze i wystawy urządzane w kraju. Dotychczas organizowane one były nie zawsze w sposób skoordynowany, często przypadkowy i kosztowały nas więcej niż przy planowej gospodarce powinny kosztować. Jednym z powodów braku koordynacji planowego organizowania targów, wystaw i kiermaszy były przestarzałe przepisy nie dostosowane do nowych warunków życia politycznego i gospodarczego kraju.</u> | |
482 | + <u xml:id="u-30.8" who="#PoselTomalaWladyslaw">Projekt nowej ustawy o targach i wystawach krajowych postawił sobie za zadanie tę lukę wypełnić i stworzyć warunki dla planowego organizowania i rozwoju targów i wystaw. Na czym warunki te polegają?</u> | |
483 | + <u xml:id="u-30.9" who="#PoselTomalaWladyslaw">Zatrzymam się tu nad organizacją wystaw i targów artykułami przeznaczonymi dla zaopatrzenia rynku dlatego, że targi te przyczyniają się do wzrostu i rozszerzenia produkcji towarów rynkowych i coraz lepszego i pełniejszego zaspokajania potrzeb ludności.</u> | |
484 | + <u xml:id="u-30.10" who="#PoselTomalaWladyslaw">Pragnę zwrócić uwagę na niektóre liczby dotyczące targów krajowych urządzanych od 1958 r.</u> | |
485 | + <u xml:id="u-30.11" who="#PoselTomalaWladyslaw">Liczba wystawców wzrosła z 416 na pierwszych targach krajowych w 1958 r. do 6 tys. w ostatnich targach jesiennych, a obroty z 935 mln zł wzrosły do prawie 17 mld zł. Z każdym rokiem zwiększały się również odpowiednio wybór i jakość towarów.</u> | |
486 | + <u xml:id="u-30.12" who="#PoselTomalaWladyslaw">Taki szybki rozwój targów krajowych mógł nastąpić właśnie na skutek koordynacji wszystkich uczestników targów przez resort handlu wewnętrznego. Stąd doświadczenia na tym odcinku niewątpliwie pomogą Ministrowi Handlu Wewnętrznego do koordynowania całego zagadnienia targów i kiermaszy w skali krajowej, do czego resort ten zostaje zobowiązany przez przedłożoną ustawę.</u> | |
487 | + <u xml:id="u-30.13" who="#PoselTomalaWladyslaw">Zgodnie z przepisami przedłożonej ustawy Minister Handlu Wewnętrznego będzie sprawował koordynację nad targami i wystawami krajowymi za pomocą zespołu złożonego z przedstawicieli zainteresowanych ministrów. Zespół ten będzie ustalał okresowe plany dla targów i wystaw, a także ogólnokrajowych kiermaszy, będzie określał wytyczne w zakresie problematyki tych przedsięwzięć oraz będzie analizował ich wyniki i wyciągał odpowiednie wnioski na przyszłość.</u> | |
488 | + <u xml:id="u-30.14" who="#PoselTomalaWladyslaw">Przedłożony projekt ustawy określa zasady i zadania koordynacji wystaw, targów i kiermaszy obejmujących swoim zasięgiem cały kraj lub kilka województw — przez organy administracji centralnej. Decyzje w sprawie organizowania targów, wystaw i kiermaszy wojewódzkich, ustawa pozostawia terenowym organom administracji państwowej. W stosunku do kiermaszy obejmujących swym zasięgiem kilka województw lub jedno województwo ustawa nie wprowadza obowiązku uzyskiwania zezwolenia na ich urządzenie, pozostawiając decyzję co do celowości wprowadzenia zezwoleń — Ministrowi Handlu Wewnętrznego, jeżeli chodzi o kiermasze międzywojewódzkie, a organom terenowym — jeżeli chodzi o kiermasze tylko wojewódzkie.</u> | |
489 | + <u xml:id="u-30.15" who="#PoselTomalaWladyslaw">Kiermasze są dla wsi, a także dla małych miast oknem wystawowym handlu i produkcji, są niezmiernie ważną formą handlu, ponieważ uzupełniają również sieć handlową w miejscowościach, w których jest ona niedostatecznie rozwinięta.</u> | |
490 | + <u xml:id="u-30.16" who="#PoselTomalaWladyslaw">Ustawa pozostawia ponadto całkowitą swobodę i inicjatywę w organizowaniu targów, wystaw i kiermaszy powiatowych, nie przewidując ,w stosunku do tych przedsięwzięć potrzeby uzyskiwania zezwoleń. Nic się też nie zmieni w organizowaniu jarmarków, które tak jak targi, wystawy i kiermasze powiatowe — zostały wyraźnie wyłączone spod przepisów ustawy i będą urządzane na zasadach dotychczasowych.</u> | |
491 | + <u xml:id="u-30.17" who="#PoselTomalaWladyslaw">W ogóle należy podkreślić, że projektowana ustawa ma tę zaletę, iż nie reguluje zagadnień w sposób sztywny, lecz przeciwnie, stwarza warunki dla szerokiej inicjatywy w koordynacji targów, wystaw i kiermaszy przez terenowe organy administracji handlu i odpowiednie jednostki gospodarcze.</u> | |
492 | + <u xml:id="u-30.18" who="#PoselTomalaWladyslaw">Sądzę, że znaczenie uchwalonej dziś ustawy nie sprowadza się jedynie do uporządkowania organizacji targów, wystaw i kiermaszy krajowych oraz określenia uprawnień i obowiązków w stosunku do organizatorów omawianych przedsięwzięć. Ustawa ta równocześnie zwraca także uwagę wszystkich producentów i handlu na konieczność podniesienia na wyższy poziom informacji, reklamy i propagandy oraz kultury zaopatrywania tak konsumentów, jak i jednostek gospodarczych.</u> | |
493 | + <u xml:id="u-30.19" who="#PoselTomalaWladyslaw">Ustawa ta nakłada również obowiązek lepszego wykorzystania targów, wystaw i kiermaszy przez wytwórców dla analizy popytu i w ogóle stosunków rynkowych oraz opinii, gustów, życzeń i potrzeb odbiorców.</u> | |
494 | + <u xml:id="u-30.20" who="#PoselTomalaWladyslaw">Niewątpliwie fakt uregulowania zagadnień targów, wystaw i kiermaszy jako ważnych środków oddziaływania gospodarczego i propagandowego w celu pobudzenia produkcji i usprawnienia zaopatrzenia — aktem tej miary co ustawa — zobowiązywać będzie wszystkie resorty i instytucje gospodarcze do przeanalizowania dotychczasowej działalności w tym zakresie i przyczyni się do usprawnienia tych działań.</u> | |
495 | + <u xml:id="u-30.21" who="#PoselTomalaWladyslaw">Dlatego Klub Poselski Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, w imieniu którego przemawiam, będzie głosował za przyjęciem proponowanej ustawy.</u> | |
496 | + <u xml:id="u-30.22" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
497 | + </div> | |
498 | + <div xml:id="div-31"> | |
499 | + <u xml:id="u-31.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Aleksander Rozmiarek.</u> | |
500 | + </div> | |
501 | + <div xml:id="div-32"> | |
502 | + <u xml:id="u-32.0" who="#PoselRozmiarekAleksander">Wysoki Sejmie! Projekt ustawy o targach i wystawach krajowych jest jednym z licznych dowodów inicjatywy ustawodawczej zmierzającej do uporządkowania naszego prawodawstwa, oczyszczenia go między innymi z przestarzałych, nie odpowiadających dzisiejszym wymogom i warunkom życia norm prawnych — tworzenia w ich miejsce norm prawnych adekwatnych do naszego ustroju.</u> | |
503 | + <u xml:id="u-32.1" who="#PoselRozmiarekAleksander">Ustawa z 28 czerwca 1939 r. w tym przedmiocie nie odpowiada aktualnej strukturze kraju. Coraz bujniejsze nasze życie gospodarcze wymaga koordynacji różnych form organizacyjnych przedsięwzięć o charakterze handlowym lub wystawowym, o których mowa w projekcie ustawy.</u> | |
504 | + <u xml:id="u-32.2" who="#PoselRozmiarekAleksander">Przepisy projektu ustawy czynią zadość tym wymogom, zabezpieczając przed zjawiskami żywiołowości i przypadkowości w podejmowaniu przedsięwzięć.</u> | |
505 | + <u xml:id="u-32.3" who="#PoselRozmiarekAleksander">Pragnę zająć się zagadnieniem wzajemnego wpływu targów krajowych na targi międzynarodowe i, odwrotnie, zagadnieniem niektórych korzyści wynikających z ich organizowania oraz wysunąć przy okazji pewne wnioski.</u> | |
506 | + <u xml:id="u-32.4" who="#PoselRozmiarekAleksander">Instytucja targów i wystaw gospodarczych, istniejąca od chwili gdy powstała wymiana między ludźmi, przechodzi w naszych czasach nową erę swego rozwoju. Targi stały się dzisiaj w świecie jedną z najpopularniejszych form organizacji wymiany, są instytucją tworzenia rynku podaży i popytu, jako takie odgrywają poważną rolę w rozwoju życia gospodarczego w świecie współczesnym. W świecie istnieje ponad tysiąc stałych imprez targowych o charakterze krajowym i międzynarodowym, specjalistycznych i ogólnobranżowych.</u> | |
507 | + <u xml:id="u-32.5" who="#PoselRozmiarekAleksander">Znaczenie targów dla handlu wewnętrznego i zagranicznego w krajach socjalistycznych jest coraz lepiej rozumiane i doceniane. Zbyt wiele dawniej było w nich formalistycznej propagandy i problematyki, zbyt mało natomiast konkretnej oferty i zachęty do wszechstronnej wymiany dóbr gospodarczych.</u> | |
508 | + <u xml:id="u-32.6" who="#PoselRozmiarekAleksander">W ostatnich kilku latach nastąpiła pod tym względem, szczególnie w Polsce, zmiana na lepsze.</u> | |
509 | + <u xml:id="u-32.7" who="#PoselRozmiarekAleksander">W Polsce istnieją obecnie dwie imprezy targowe o znaczeniu ponadregionalnym — Targi Krajowe, organizowane w marcu i wrześniu każdego roku dla rynku wewnętrznego, oraz odbywane w czerwcu Targi Międzynarodowe — obie zlokalizowane w Poznaniu.</u> | |
510 | + <u xml:id="u-32.8" who="#PoselRozmiarekAleksander">Imprezy te posiadają dziś już swoje tradycje i swoje osiągnięcia.</u> | |
511 | + <u xml:id="u-32.9" who="#PoselRozmiarekAleksander">Międzynarodowe Targi Poznańskie w tym roku obchodziły 40-lecie swego istnienia, ostatnie Targi Krajowe odbyły się po raz ósmy we wrześniu br.</u> | |
512 | + <u xml:id="u-32.10" who="#PoselRozmiarekAleksander">Celem Międzynarodowych Targów Poznańskich jest przedstawianie aktualnych możliwości eksportowych i potrzeb importowych naszego kraju i tą drogą doprowadzenie do zawarcia transakcji kupna i sprzedaży z kupcami i interesantami zagranicznymi.</u> | |
513 | + <u xml:id="u-32.11" who="#PoselRozmiarekAleksander">Z prasy codziennej pamiętamy zapewne liczby osiągnięć tej imprezy z ostatnich lat. Pozwolę sobie przypomnieć, że na ostatnich Międzynarodowych Targach Poznańskich polskie centrale handlu zagranicznego zawarły kontrakty handlowe wartości 1 miliarda złotych dewizowych, że w tej imprezie uczestniczyli wystawcy z 57 krajów, że Poznań w czasie 15 dni trwania targów odwiedziło ponad 8 tys. interesantów z 66 krajów.</u> | |
514 | + <u xml:id="u-32.12" who="#PoselRozmiarekAleksander">Jest to niewątpliwie poważna pomoc dla polskiego handlu zagranicznego, który otrzymał na bieżącą pięciolatkę wysokie i trudne do realizacji plany eksportu. Zdajemy sobie równocześnie sprawę, że osiągnięć tych nie byłoby, gdyby nie złożył się na nie wysiłek całego kraju i całego społeczeństwa.</u> | |
515 | + <u xml:id="u-32.13" who="#PoselRozmiarekAleksander">Polska ekspozycja na Międzynarodowych Targach Poznańskich jest właśnie odzwierciedleniem troski rządu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej oraz wysiłku całego kraju.</u> | |
516 | + <u xml:id="u-32.14" who="#PoselRozmiarekAleksander">Najbardziej plastycznie może uwidacznia się to na odcinku uprzemysłowienia kraju. Jeszcze w 1955 r. na Międzynarodowych Targach Poznańskich dobra inwestycyjne stanowiły 46% obrotów targowych, a w 1961 r. już 63%, przy czym w liczbach bezwzględnych skok ten wyraża się z 225 milionów złotych dewizowych do 722 milionów.</u> | |
517 | + <u xml:id="u-32.15" who="#PoselRozmiarekAleksander">Pokazujemy i oferujemy coraz więcej, coraz lepsze maszyny i urządzenia techniczne i — co najważniejsze — znajdujemy na nie coraz więcej chętnych nabywców, w tym również wielu z krajów wysoko uprzemysłowionych Europy i spoza Europy.</u> | |
518 | + <u xml:id="u-32.16" who="#PoselRozmiarekAleksander">Międzynarodowe Targi Poznańskie w ten sposób są odbiciem tych osiągnięć, którymi szczyci się cały kraj, a więc rozwoju naszego przemysłu i rozwoju postępu technicznego.</u> | |
519 | + <u xml:id="u-32.17" who="#PoselRozmiarekAleksander">Obok korzyści bezpośrednich, jakie odnosimy z organizacji Międzynarodowych Targów Poznańskich, osiągamy również dużo korzyści pośrednich.</u> | |
520 | + <u xml:id="u-32.18" who="#PoselRozmiarekAleksander">Z najważniejszych wymienię tutaj przede wszystkim możliwość zapoznania poprzez Międzynarodowe Targi Poznańskie polskiego społeczeństwa z najnowszymi osiągnięciami technicznymi i produkcyjnymi całego świata. Polski inżynier, technik, robotnik, mogą porównać to co sami produkują z tym, co wykonują inni, mogą zapoznać się z licznymi nowymi wzorami, ulepszeniami i nowymi metodami pracy. To co zobaczyli na Międzynarodowych Targach Poznańskich pozwala im na produkcję lepszą i bardziej nowoczesną i zróżnicowaną, zapewniającą lepsze zaspokojenie potrzeb mieszkańców miast i wsi. Ten aspekt działalności Targów Poznańskich posiada ogromne znaczenie dla całej gospodarki narodowej.</u> | |
521 | + <u xml:id="u-32.19" who="#PoselRozmiarekAleksander">Targi Krajowe, impreza o nie tak dawnych jak Międzynarodowe Targi Poznańskie tradycjach, bo licząca 4 lata swego istnienia, to dzisiaj już również impreza targowa o poważnym znaczeniu dla rozwoju naszego handlu wewnętrznego.</u> | |
522 | + <u xml:id="u-32.20" who="#PoselRozmiarekAleksander">Jak to już referent projektu ustawy poseł Hudowicz podał, na ostatnich jesiennych Targach Krajowych zawarte zostały transakcje wartości prawie 17 mld zł. Dodając do tego ponad 12 mld zł obrotu z wiosennych targów, otrzymujemy około 30 mld zł obrotu na targach krajowych w roku 1961, czyli prawie 15% całorocznych obrotów naszego handlu detalicznego.</u> | |
523 | + <u xml:id="u-32.21" who="#PoselRozmiarekAleksander">Przeszło 1/3 obrotów przemysłu niekluczowego przechodzi w ciągu roku przez Targi Krajowe. W tym się objawia ważna rola Targów Krajowych. Przedstawiają one ogromne możliwości rozwoju produkcji artykułów powszechnego użytku, rozwoju produkcji drobnej, tym niemniej niezbędnej w codziennym życiu.</u> | |
524 | + <u xml:id="u-32.22" who="#PoselRozmiarekAleksander">To dzięki Targom Krajowym na rynku znalazło się wiele nowych towarów i rozwinęły swoją produkcję setki małych, drobnych zakładów produkcyjnych przemysłu terenowego, spółdzielczego i rzemiosła. Warto wskazać na przykład, że wartość obrotów rzemiosła na Targach Krajowych w Poznaniu wynosiła W 1960 r. 119 mln zł, a 146 mln zł w 1961 r.</u> | |
525 | + <u xml:id="u-32.23" who="#PoselRozmiarekAleksander">Właśnie w Targach Krajowych objawiła się właściwa rola instytucji targów jako czynnika pobudzania rynku, pobudzania podaży i pobudzania popytu. Tutaj właśnie następuje konfrontacja tego, czego chce i potrzebuje ludność, z tym, co może i jest w stanie dać producent.</u> | |
526 | + <u xml:id="u-32.24" who="#PoselRozmiarekAleksander">Na dwu ostatnich tegorocznych imprezach Targi Krajowe wykazały równocześnie nowy moment swej działalności — szczególnie ważny dla polskiego handlu zagranicznego — stały się one miejscem przedstawienia naszemu handlowi zagranicznemu nowych, a cennych dewizowo towarów, dla których zbyt można znaleźć również za granicą i które nieraz już od dawna są poszukiwane przez odbiorcę zagranicznego.</u> | |
527 | + <u xml:id="u-32.25" who="#PoselRozmiarekAleksander">W ten sposób nasz handel zagraniczny zaczyna zyskiwać w instytucji Targów Krajowych nowe źródło informacji o wielu nowych, dodatkowych możliwościach eksportowych, i to w tej grupie towarowej, która dzisiaj jest w stosunku do innych grup towarowych jeszcze za mała, gdy chodzi o wykorzystanie ich możliwości potencjalnych.</u> | |
528 | + <u xml:id="u-32.26" who="#PoselRozmiarekAleksander">Na przykład kontrakty zagraniczne, zawarte na MTP na wytwory rzemieślnicze, dały nam 1.617 tys. zł dewizowych w 1960 r., a 1.707 tys. zł dewizowych w 1961 r. Jak wynika z tych danych, zaznacza się pewien wzrost eksportu wytworów rzemieślniczych, ale stwierdzić trzeba, że możliwości ich zbytu na rynku zagranicznym nie są jeszcze w pełni przez nas wykorzystane. Siły eksportowe rzemiosła nie zostały jeszcze wyzwolone.</u> | |
529 | + <u xml:id="u-32.27" who="#PoselRozmiarekAleksander">Pełne wykorzystanie potencjału rzemiosła dla produkcji eksportowej wymaga konsekwentnych pociągnięć organizacyjnych i ekonomicznych, wymaga większej jeszcze troski ze strony władz centralnych i lokalnych. Należy oczekiwać, że reorganizacja i ustalenie kierunków rozwoju Rzemieślniczej Spółdzielczości Zaopatrzenia i Zbytu przyczyni się i w tej dziedzinie do lepszego wykorzystania działalności rzemiosła w kraju.</u> | |
530 | + <u xml:id="u-32.28" who="#PoselRozmiarekAleksander">Targi Krajowe zaczynają odgrywać poważną rolę nie tylko w dziedzinie wymiany towarowej wewnętrznej, stają się one również przeglądem masy towarowej dla zainteresowanych central handlu zagranicznego, które pogłębiając znajomość asortymentowej produkcji przemysłu terenowego, spółdzielczego i rzemiosła, rozszerzają możliwości produkcji eksportowej przez szeroko rozumianą drobną wytwórczość.</u> | |
531 | + <u xml:id="u-32.29" who="#PoselRozmiarekAleksander">Warunkiem jednak tego rozszerzenia produkcji na eksport jest prawidłowe zaopatrzenie surowcowe.</u> | |
532 | + <u xml:id="u-32.30" who="#PoselRozmiarekAleksander">O zainteresowaniu Targami Krajowymi świadczy organizowanie biur informacyjnych przez — „Terexport” dla przemysłu terenowego, oraz przez „Coopexim” dla spółdzielczości pracy.</u> | |
533 | + <u xml:id="u-32.31" who="#PoselRozmiarekAleksander">Na ostatnich Targach Krajowych we wrześniu bieżącego roku szczególnie ożywioną działalność wykazał — „Coopexim”, który przeprowadził wiele rozmów eksportowych, w wyniku których w czasie 8 dni trwania targów wybranych zostało dla eksportu około 240 nowych wzorów produkcyjnych.</u> | |
534 | + <u xml:id="u-32.32" who="#PoselRozmiarekAleksander">Międzynarodowe Targi Poznańskie nie służą już tylko wyłącznie sprawom naszego handlu zagranicznego, a Targi Krajowe nie są tylko dla potrzeb naszego rynku wewnętrznego. Poprzez Międzynarodowe Targi Poznańskie nasza produkcja wewnętrzna zapoznaje się z aktualnym stanem produkcji światowej, poprzez Targi Krajowe, z kolei nasz handel zagraniczny przejmuje z rynku wewnętrznego tę masę towarową, której potrzebuje na eksport.</u> | |
535 | + <u xml:id="u-32.33" who="#PoselRozmiarekAleksander">Tak więc obie instytucje targowe służą dobrze potrzebom całej gospodarki narodowej, tak jak handel wewnętrzny i handel zagraniczny są jednymi z elementów tej gospodarki. I niewątpliwie dobrze jest, że tak się stało, że zacierają się różnice między tym, co przeznaczamy na rynek wewnętrzny, a tym, co kierujemy na eksport. Prowadzi to bowiem do podniesienia jakości naszej produkcji.</u> | |
536 | + <u xml:id="u-32.34" who="#PoselRozmiarekAleksander">Myślę, że to narzucone przez życie zbliżenie Targów Krajowych także do potrzeb naszego handlu zagranicznego, będzie dalej postępować.</u> | |
537 | + <u xml:id="u-32.35" who="#PoselRozmiarekAleksander">Nasuwa się jednak wniosek: konieczne jest przeprowadzenie badań i głębokiej analizy skutków, jakie wywierają imprezy targowe na kształtowanie rynku socjalistycznego, konieczna jest obserwacja roli, jaką mają targi w organizowaniu naszych nowych kontaktów handlowych z zagranicą i jaki mają wpływ na pobudzanie potrzeb ludności i na zaspokajanie tych potrzeb. Oprócz Targów Krajowych duży wpływ na rozwój życia gospodarczego mają także targi międzywojewódzkie, wystawy i kiermasze. Słusznie więc projekt omawianej ustawy obejmuje i te poczynania, zabezpieczając nad nimi nadzór i koordynację, by jak najlepiej mogły spełniać przeznaczoną im rolę.</u> | |
538 | + <u xml:id="u-32.36" who="#PoselRozmiarekAleksander">Należy sądzić, iż zgodnie z tą intencją projektu ustawy Rada Ministrów wykorzysta delegację, zawartą w art. 18 omawianego projektu.</u> | |
539 | + <u xml:id="u-32.37" who="#PoselRozmiarekAleksander">Pragnę podkreślić znaczenie tej delegacji dla całego naszego przemysłu, a więc i dla przemysłu terenowego, spółdzielczości i rzemiosła.</u> | |
540 | + <u xml:id="u-32.38" who="#PoselRozmiarekAleksander">Zostałem upoważniony, aby oświadczyć, iż Klub Posłów Stronnictwa Demokratycznego będzie głosował za uchwaleniem projektu ustawy o targach i wystawach krajowych.</u> | |
541 | + <u xml:id="u-32.39" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
542 | + </div> | |
543 | + <div xml:id="div-33"> | |
544 | + <u xml:id="u-33.0" who="#Marszalek">Obecnie zabierze głos Minister Handlu Wewnętrznego — Mieczysław Lesz.</u> | |
545 | + </div> | |
546 | + <div xml:id="div-34"> | |
547 | + <u xml:id="u-34.0" who="#MinisterHandluWewnetrznegoMieczyslawLesz">Wysoki Sejmie! Dyskusja uzupełniła i wyjaśniła wiele problemów wiążących się z omawianą tu dzisiaj ustawą o wystawach i targach krajowych. O rozwoju targów krajowych świadczą liczby. Jeżeli na pierwszych targach krajowych na wiosnę 1958 r. obroty wynosiły 1 mld zł, to na ostatnich targach obroty wynosiły 12 mld zł. Również wzrosła liczba wystawców, wielkość zajmowanej powierzchni targowej itd., o czym mówił obszernie już tutaj obywatel poseł Tomala.</u> | |
548 | + <u xml:id="u-34.1" who="#MinisterHandluWewnetrznegoMieczyslawLesz">Targi mają podstawowe znaczenie dla podniesienia jakości produkcji. Samo porównanie przez poszczególnych producentów ich produkcji z produkcją innych producentów, którzy produkują podobne albo takie same artykuły, ma bardzo wielkie znaczenie dla ogólnego podniesienia poziomu produkcji, dla ogólnego podniesienia jakości.</u> | |
549 | + <u xml:id="u-34.2" who="#MinisterHandluWewnetrznegoMieczyslawLesz">W ciągu ostatnich paru lat można stwierdzić, że jakość naszej produkcji rynkowej uległa istotnej poprawie. Dotyczy to może nie wszystkich asortymentów produkcji rynkowej, ale dotyczy to na przykład niewątpliwie takich asortymentów, jak konfekcja — odzież. Widzimy po wzroście sprzedaży odzieży i konfekcji w stosunku do wzrostu sprzedaży tkanin, że nasi klienci, nasza publiczność coraz bardziej uznaje jakość naszej odzieży, coraz bardziej przestawia się na zakupy gotowej odzieży.</u> | |
550 | + <u xml:id="u-34.3" who="#MinisterHandluWewnetrznegoMieczyslawLesz">W tym jest poważna zasługa targów. Właśnie porównanie jakości odzieży jednego producenta i drugiego producenta, jednej fabryki z drugą fabryką przemysłu kluczowego, przemysłu terenowego, spółdzielczości pracy ma decydujące znaczenie dla poprawy jakości konfekcji.</u> | |
551 | + <u xml:id="u-34.4" who="#MinisterHandluWewnetrznegoMieczyslawLesz">Na targach może być realizowane prawo wyboru dostawcy, które otrzymał handel w ramach reformy handlu w 1958 r., Przedsiębiorstwa handlowe mają prawo w zakresie artykułów, które nie są reglamentowane, wybrać sobie dostawcę w zależności od tego, który dostawca daje towar lepszy, który dostawca daje towar tańszy i który lepiej wywiązuje się z przyjętych na siebie zobowiązań.</u> | |
552 | + <u xml:id="u-34.5" who="#MinisterHandluWewnetrznegoMieczyslawLesz">Targi Krajowe — zresztą jak to określił obywatel poseł Piętka — dają możność uczestniczenia bezpośrednio w transakcjach z przemysłem przedstawicielom detalu. My przywiązujemy do tej sprawy bardzo wielką wagę dlatego, gdyż detal stoi bliżej klienta aniżeli hurt, i na skutek tego detal lepiej wie, co naprawdę jest potrzebne klientowi.</u> | |
553 | + <u xml:id="u-34.6" who="#MinisterHandluWewnetrznegoMieczyslawLesz">Stwierdziliśmy nawet, jeżeli chodzi o przedsiębiorstwa detaliczne, że nie jest rzeczą obojętną, kto dokonuje wyboru towarów. Przeprowadziliśmy w Poznaniu następujące doświadczenie w czasie Targów Krajowych: wszystkie stoiska targowe obeszli najpierw przedstawiciele pionu zaopatrzenia powszechnego domu towarowego w Poznaniu, a następnie obeszli stoiska sprzedawcy, to znaczy kierownicy poszczególnych stoisk. Jedni i drudzy dokonali wyboru towarów. Muszę powiedzieć, że przy komisyjnej ocenie tego wyboru, okazało się, że kierownicy stoisk dokonali nieporównanie lepszego wyboru aniżeli przedstawiciele pionu zaopatrzenia. Jednym słowem, im kto bliżej jest bezpośredniego odbiorcy, klienta — tym lepiej potrafi dokonać takiego wyboru, z którego klienci są zadowoleni. Dlatego uważam, że dopuszczenie detalu do targów, umożliwienie przedsiębiorstwom detalicznym wzięcia udziału w targach ma wielkie znaczenie dla poprawy asortymentu i zbliżenia tego asortymentu do rzeczywistych potrzeb rynku.</u> | |
554 | + <u xml:id="u-34.7" who="#MinisterHandluWewnetrznegoMieczyslawLesz">Była tutaj wysunięta kwestia — przeciw stawienie: targi a giełda. Kiedy należy organizować kontakty między handlem a przemysłem w postaci targów, a kiedy wystarczy zwyczajna giełda zamknięta, z wąskim udziałem dostawców i odbiorców. Bardzo trudno jest ustalić jakąś ogólną regułę dlatego, że zupełnie inaczej handluje się na przykład marchewką, a zupełnie inaczej na przykład telewizorami. Mógłbym generalnie powiedzieć tak, że my zadowalamy się giełdą, jeżeli mamy do czynienia z jednym producentem albo z jedną grupą producentów. Nie ma celu wtedy tego producenta zapraszać na targi, jeżeli nie będzie tam miał konkurencji. Zadowalamy się giełdą, jeżeli odbiorcą jest tylko hurt lub kilka tylko przedsiębiorstw hurtowych. Zadowalamy się giełdą, jeżeli sprawa dotyczy produkcji o niezbyt szerokim asortymencie produkcji, której poszczególne asortymenty nie byłyby między sobą zastępowane. I wreszcie zadowalamy się giełdą, jeżeli artykuł jest artykułem deficytowym, to znaczy artykułem, którego jest brak na rynku, którego jest stały deficyt na rynku; wtedy nie ma celu urządzanie targów, bo nie ma wyboru dostawców. Natomiast we wszystkich pozostałych wypadkach, uważamy, że targi są lepsze niż giełda i staramy się maksymalną ilość transakcji przenosić na targi.</u> | |
555 | + <u xml:id="u-34.8" who="#MinisterHandluWewnetrznegoMieczyslawLesz">Sprawa mebli. Uważamy, że uczestnictwo przemysłu meblarskiego na targach jest bardzo ważne. Ważne przede wszystkim dlatego, że właśnie w przemyśle meblarskim mamy szeroki asortyment prezentowanych towarów, mamy wielką różnorodność dostawców: przemysł kluczowy, przemysł terenowy i spółdzielczość pracy, mamy nawet indywidualnych rzemieślników. I wydaje się, że transakcje dotyczące mebli powinny być zawierane na targach. Jeżeli chodzi o meble, to w ostatnim okresie mamy stałe przechodzenie z mebli tradycyjnych na meble nowoczesne. Meble nowoczesne, które jeszcze 3 lata temu stanowiły 1% wartości produkcji, stanowią dziś prawie 30% wartości produkcji. Prawo handlu wyboru tych mebli nowoczesnych, wyboru poszczególnych typów, egzemplarzy wzorów, porównywanie tych wzorów — to są rzeczy, które ogromnie podnoszą jakość mebli, które pozwalają właśnie na ten wielki wzrost udziału mebli nowoczesnych.</u> | |
556 | + <u xml:id="u-34.9" who="#MinisterHandluWewnetrznegoMieczyslawLesz">Sprawa ziemniaków. Zgodziliśmy się na to, żeby dwa razy na targach ogólnokrajowych zorganizować giełdę ziemniaków. Zdajemy sobie sprawę, że ta praktyka nie będzie mogła być kontynuowana stale, ona jest zbyt kłopotliwa, jak to słusznie podkreślił obywatel poseł Piętka. Dlaczego zrobiliśmy to tylko dwa razy? Przede wszystkim dlatego, że wprowadzamy teraz wiele nowych gatunków ziemniaków, jednolito-odmianowych, przy czym te gatunki bardzo między sobą się różnią i nadają się jedne dla jednych celów, inne dla innych celów. Jak sam miałem możność się przekonać, zupełnie inny gatunek ziemniaków nadaje się na zupę ziemniaczaną, a zupełnie inny gatunek na przykład nadaje się na frytki. Pomieszanie tych dwóch gatunków nie wyjdzie na dobre ani zupie ziemniaczanej, ani frytkom. Dlatego dwa razy po kolei zrobiliśmy giełdę ogólnokrajową po to, żebyśmy i my sami, i na si hurtownicy, i nasi detaliści mieli orientację co do tego, które gatunki ziemniaków na co się nadają. Natomiast w przyszłości będziemy tę giełdę organizowali jako giełdę zdecentralizowaną, dlatego że nie ma celu organizować giełdy ziemniaczanej w jednym miejscu i ściągać wszystkie przedsiębiorstwa do Poznania.</u> | |
557 | + <u xml:id="u-34.10" who="#MinisterHandluWewnetrznegoMieczyslawLesz">Kwestia — czy dwa razy, czy raz do roku urządzać Targi Krajowe? Dotychczas, jak Obywatele Posłowie wiedzą, Targi Krajowe są dwa razy do roku. Wydaje się, że tę praktykę trzeba zachować także na przyszłość, z jednym małym wyjątkiem — tam gdzie towar nie jest towarem sezonowym, tam może być eksponowany raz do roku. Natomiast większość naszych towarów to są towary sezonowe, a ponieważ są dwa sezony — sezon zimowy i letni, dlatego z natury rzeczy musi być towar dwa razy do roku eksponowany, gdyż jest to inny towar, natomiast towary całoroczne mogą być eksponowane raz do roku. Prawda, że pod tym względem nie zawsze przestrzegaliśmy tych zasad, to znaczy niektóre towary całoroczne były eksportowane dwa razy do roku. Z tej praktyki będziemy się musieli wycofać, bo to jest niesłuszne.</u> | |
558 | + <u xml:id="u-34.11" who="#MinisterHandluWewnetrznegoMieczyslawLesz">Targi odgrywają wielką rolę dla poinformowania przemysłu o tym, jakie towary, są na rynku poszukiwane, które nie są jeszcze przez przemysł produkowane. Targi odegrały na przykład wielką rolę w akcji — „tysiąca i jeden drobiazgów”. Na targach pokazaliśmy zagraniczne wzory różnych towarów, których rynek potrzebuje z gotowością zamówienia produkcji tych artykułów w określonych ilościach rocznych. Tysiące przedstawicieli przemysłu, którzy oglądali te wzory, wybrali sobie całą masę rozmaitych wzorów dla produkcji i jeżeli my teraz w sklepach — „1001 drobiazgów” mamy o wiele większy asortyment aniżeli mieliśmy jeszcze nawet rok temu, to jest to w znacznym stopniu właśnie zasługą targów.</u> | |
559 | + <u xml:id="u-34.12" who="#MinisterHandluWewnetrznegoMieczyslawLesz">Tyle, jeśli chodzi o handlową rolę targów. Wykorzystujemy targi także dla instruktażu. Wykorzystujemy w pewnym stopniu targi jako wystawę, to znaczy dla instruktażu samego naszego aparatu pracowników handlu. Na przykład — prawie że na każdych targach robimy wystawę sprzętu handlowego. Wystawę takiego sprzętu, jak lady chłodnicze, szafy chłodnicze, jak urządzenia dla mechanizacji zaplecza gastronomii, urządzenia dla mechanizacji kuchni, urządzenia dla rozdrabniania warzyw, dla mechanicznego obierania ziemniaków itp.</u> | |
560 | + <u xml:id="u-34.13" who="#MinisterHandluWewnetrznegoMieczyslawLesz">Po co to robimy? Robimy to po to, ażeby lej wielotysięcznej rzeszy pracowników handlu, którzy przyjeżdżają na targi, pokazać, czym my dysponujemy, jakim sprzętem, gdzie ten sprzęt można zakupić, a równocześnie demonstrujemy, jak należy się tym sprzętem posługiwać i do czego on może służyć. Ma to bardzo wielkie znaczenie dla popularyzacji nowej techniki w handlu. Obywatele Posłowie z łatwością mogą stwierdzić, jak ogromnie wzrosła liczba szaf chłodniczych, lad chłodniczych, rozmaitych mechanicznych urządzeń zarówno w sklepach, jak i w zakładach gastronomicznych. Jedną z dźwigni rozwoju tej nowej techniki w handlu są właśnie Targi Krajowe.</u> | |
561 | + <u xml:id="u-34.14" who="#MinisterHandluWewnetrznegoMieczyslawLesz">Ustawa, która tutaj była referowana, była omawiana szczegółowo na posiedzeniu sejmowej Komisji Handlu Wewnętrznego i ma aprobatę tej Komisji. Ustawa porządkuje wiele z tych spraw, które dotychczas były nie uporządkowane. Ustawa stanowi odejście od improwizacji, jaka w znacznym stopniu miała miejsce w zakresie organizacji targów, i przejście do uporządkowanego w tym zakresie systemu.</u> | |
562 | + <u xml:id="u-34.15" who="#MinisterHandluWewnetrznegoMieczyslawLesz">Dlatego w imieniu rządu popieram ustawę w przedłożonym przez Komisję brzmieniu.</u> | |
563 | + <u xml:id="u-34.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
564 | + </div> | |
565 | + <div xml:id="div-35"> | |
566 | + <u xml:id="u-35.0" who="#Marszalek">Lista mówców została wyczerpana.</u> | |
567 | + <u xml:id="u-35.1" who="#Marszalek">Zamykam dyskusję.</u> | |
568 | + <u xml:id="u-35.2" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u> | |
569 | + <u xml:id="u-35.3" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o targach i wystawach krajowych wraz z poprawkami proponowanymi przez Komisję Handlu Wewnętrznego oraz zgłoszoną dzisiaj przez sprawozdawcę poprawką formalną — zechce podnieść rękę.</u> | |
570 | + <u xml:id="u-35.4" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
571 | + <u xml:id="u-35.5" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
572 | + <u xml:id="u-35.6" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
573 | + <u xml:id="u-35.7" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o targach i wystawach krajowych.</u> | |
574 | + <u xml:id="u-35.8" who="#Marszalek">Przystępujemy do punktu 5 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Wymiaru Sprawiedliwości o rządowym projekcie ustawy o zmianie przepisów postępowania karnego (druki nr 23 i 33).</u> | |
575 | + <u xml:id="u-35.9" who="#Marszalek">Głos ma sprawozdawca poseł Tadeusz Nowakowski.</u> | |
576 | + </div> | |
577 | + <div xml:id="div-36"> | |
578 | + <u xml:id="u-36.0" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Wysoki Sejmie! W imieniu Komisji Wymiaru Sprawiedliwości przedstawiam do uchwalenia projekt ustawy o zmianie przepisów postępowania karnego. Problem zmiany przepisów postępowania karnego był niejednokrotnie przedmiotem troski i rozważań Komisji Wymiaru Sprawiedliwości poprzedniej, jak również obecnej kadencji. Równolegle, w ostatnich latach zachodziły procesy i zaistniały warunki obiektywnego rozwiązania tego ważnego zagadnienia.</u> | |
579 | + <u xml:id="u-36.1" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Stałe podnoszenie się poziomu orzecznictwa sądów powiatowych, coraz pełniejsze obsadzanie etatów sędziowskich i przyśpieszanie postępowania — wszystko to daje podstawy do dalszego rozszerzenia zakresu rzeczowej właściwości sądów, powiatowych. Nie można przy tym pominąć faktu, że ilość stanowisk sędziowskich i asesorów poważnie wzrosła. Podczas gdy w 1956 r. było zatrudnionych 1.418 sędziów i 413 asesorów, to w 1961 r. zatrudnionych jest 1.810 sędziów i 500 asesorów. Również w tym okresie nastąpiły poważne zmiany jakościowe. Aplikacja, asesura, uzupełnianie studiów i egzaminy przyczyniły się od podniesienia poziomu sędziów.</u> | |
580 | + <u xml:id="u-36.2" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Rozszerzenie zakresu właściwości rzeczowej sądów powiatowych jest całkowicie zgodne z podstawowym założeniem prawa socjalistycznego o jednolitości sądownictwa. Sądem orzekającym w pierwszej instancji powinna być w zasadzie najniższa komórka sądowa. Jest to tendencja zachodząca w krajach socjalistycznych, szczególnie zaś aktualna u nas, na tle zachodzącego i stale pogłębianego procesu demokratyzacji i racjonalnej decentralizacji form zarządzania i kierowania życiem społeczno-gospodarczym kraju.</u> | |
581 | + <u xml:id="u-36.3" who="#PoselNowakowskiTadeusz">W tym kierunku zmierzają projektowane zmiany przepisów postępowania karnego. Przeniesienie do sądów powiatowych poważnej ilości spraw karnych, rozpatrywanych dotychczas w pierwszej instancji przez sądy wojewódzkie, zbliży jeszcze bardziej sąd do szerszych mas pracujących, umożliwi zarówno przez udział ławników w sądzeniu, jak i przez obecność obywateli na rozprawach sądowych bliższe uczestnictwo ludzi pracy w wymiarze sprawiedliwości w sprawach karnych.</u> | |
582 | + <u xml:id="u-36.4" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Na równi jednak z tym należałoby odciążyć sądy powiatowe i sądownictwo w ogóle od rozpatrywania spraw o błahe przewinienia o minimalnym nasileniu niebezpieczeństwa społecznego, których rozpoznawanie jest pod względem dowodowym zupełnie proste i które wymagają zarazem szybkiej, doraźnej reakcji ze strony organu orzekającego.</u> | |
583 | + <u xml:id="u-36.5" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Wskazane jest więc, aby sprawy o takie nieznaczne przewinienia, jak drobne kradzieże (wartości do 300 zł), drobne wyczyny spekulacyjne, bezprawny handel biletami widowiskowymi, bezbiletowy przejazd środkami komunikacyjnymi itp. zostały wyjęte spod właściwości orzecznictwa sądowego i przekazane do orzecznictwa kolegiów karno-administracyjnych przy prezydiach rad narodowych.</u> | |
584 | + <u xml:id="u-36.6" who="#PoselNowakowskiTadeusz">W ten sposób zostałby stworzony nowy model sądu ludowego, jak najbardziej zbliżonego do terenu, do szerokich mas pracujących, a zarazem rozpoznającego sprawy, które ze względu na swój ciężar gatunkowy odpowiadają powadze sądu. Sądy, odciążone od rozpoznawania spraw błahych, będą miały większe możliwości należytego i wnikliwego rozpatrywania spraw sądowych w szerszym niż dotąd zakresie.</u> | |
585 | + <u xml:id="u-36.7" who="#PoselNowakowskiTadeusz">W ostatnich latach zaznaczył się poważny wzrost ilości spraw wpływających do sądów wojewódzkich, jako sądów pierwszej instancji.</u> | |
586 | + <u xml:id="u-36.8" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Z 5.313 spraw w 1951 r. ilość ta wzrosła do 8.086 spraw w 1960 r.</u> | |
587 | + <u xml:id="u-36.9" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Z drugiej strony wpływ spraw karnych do sądów powiatowych maleje. Gdy w 1951 r. wpływ sięgał prawie 700 tys. spraw, to w 1959 r. wynosił już 538 tys., a w 1960 r. — 580 tys. spraw. Wpływ spraw w pierwszym kwartale bieżącego roku wynosił 112.249, w drugim kwartale — 109.527, a za trzy kwartały bieżącego roku — 333.427 spraw, podczas gdy w trzech kwartałach 1960 r. wpływ spraw wynosił 390.563, co pozwala wyrazić przypuszczenie, że wpływ spraw karnych do sądów powiatowych — zarówno z oskarżenia publicznego, jak i z oskarżenia prywatnego, w roku bieżącym nie przekroczy 450 tys.</u> | |
588 | + <u xml:id="u-36.10" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Można przewidywać, że zmiany właściwości zmniejszają wpływ spraw do sądów wojewódzkich o około 40%. Należy jednak podkreślić, że to zmniejszenie wpływu spraw do sądów wojewódzkich jest obliczone tylko ilościowo. Natomiast jeśli chodzi o jakość spraw, o ich zasięg, skomplikowane okoliczności i wagę społeczną — to w ostatnich latach zaznacza się wzrost spraw właśnie tego rodzaju. W szczególności dotyczy to wielkich spraw z zakresu przestępczości gospodarczej.</u> | |
589 | + <u xml:id="u-36.11" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Projektowane zmiany właściwości sądów w sprawach karnych przyczynią się również do odciążenia Sądu Najwyższego od rozpatrywania w charakterze sądu drugiej instancji spraw rozpoznawanych w pierwszej instancji przez sądy wojewódzkie.</u> | |
590 | + <u xml:id="u-36.12" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Statystyka wykazuje, że zapadłe w sądach wojewódzkich wyroki są w 67% (dane z 1960 r.) zaskarżane do Sądu Najwyższego. Liczba zaległych spraw karnych w Sądzie Najwyższym wynosiła na dzień 1 lipca 1961 r. 4.141, wykazując stale rosnącą tendencję. Wystarczy zaznaczyć, że jeżeli jeszcze niedawno zaległości Sądu Najwyższego równały się 8-miesięcznym wpływom spraw, to obecnie sięgają już 9-miesięcznych wpływów.</u> | |
591 | + <u xml:id="u-36.13" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Zaabsorbowany rozpatrywaniem spraw w trybie instancyjnym Sąd Najwyższy nie może w należytej mierze wykonywać swego konstytucyjnego zadania — pełnienia nadzoru judykacyjnego nad orzecznictwem wszystkich sądów, w szczególności przez stosowanie wykładni prawnej.</u> | |
592 | + <u xml:id="u-36.14" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Wychodząc z tych założeń odpowiadających żywotnym potrzebom życia i zgodnych z niejednokrotnie wypowiadanymi na Komisji Wymiaru Sprawiedliwości poglądami — projekt zmian kodeksu postępowania karnego przewiduje przekazanie z właściwości sądów wojewódzkich do właściwości sądów powiatowych spraw o takie przestępstwa, jak:</u> | |
593 | + <u xml:id="u-36.15" who="#PoselNowakowskiTadeusz">a)popełnione umyślnie przestępstwa sprowadzenia niebezpieczeństwa powszechnego, jak na przykład spowodowanie pożaru, zalewu, zawalenia się budowli lub katastrofy w komunikacji, w szczególności dotyczy to przestępstw w komunikacji samochodowej, b)nieumyślne spowodowanie śmierci człowieka, art. 230 kodeksu karnego, c)pozbawienie człowieka wolności trwające dłuższy czas lub połączone ze szczególnym udręczeniem, art. 248 § 2 kodeksu karnego, d)przyjmowanie łapówek, art. 290 kodeksu karnego, e)udział w bójce, w wyniku której nastąpiła śmierć człowieka, art. 240 § 2 kodeksu karnego, f)przestępstwa przeciw porządkowi publicznemu, określone w rozdziale II dekretu z 13 czerwca 1946 r. o przestępstwach szczególnie niebezpiecznych w okresie odbudowy państwa, tak zwanego — „małego kodeksu karnego”, z wyłączeniem art. 32 (czyn przestępny skierowany przeciw grupie ludności lub poszczególnej osobie z powodu przynależności narodowościowej lub rasowej, jeżeli w wyniku tego czynu nastąpiła śmierć człowieka, ciężkie uszkodzenie ciała lub inne poważne skutki) jako zagrożonego karą śmierci, g)niektóre przestępstwa określone w dekrecie z 26 października 1949 r. o ochronie tajemnicy państwowej i służbowej, h)przestępstwa określone w dekrecie z 4 marca 1953 r. o wzmożeniu walki z produkcją złej jakości, i)przestępstwa polegające na zagarnięciu mienia społecznego (lub paserstwa tego mienia), jeżeli wyrządzona takim przestępstwem szkoda nie przekracza 100 tys. zł, j)inne przestępstwa na szkodę państwa lub jednostki gospodarki uspołecznionej, na przykład spowodowanie manka, jeżeli interesy gospodarcze państwa lub jednostki gospodarczej zostały narażone na szkodę nie przekraczającą 200 tys. zł.</u> | |
594 | + <u xml:id="u-36.16" who="#PoselNowakowskiTadeusz">W ten sposób w zakresie właściwości sądów wojewódzkich jako sądów pierwszej instancji pozostaną tylko sprawy większej wagi zarówno z punktu widzenia politycznego, na przykład zbrodnie stanu, przestępstwa przeciw bezpieczeństwu publicznemu, przeciw interesom zewnętrznym państwa, przeciw zrzeszeniom prawa publicznego oraz przestępstwa określone w dekrecie z 29 grudnia 1950 r. o obronie pokoju oraz w dekrecie z 5 sierpnia 1949 r. o ochronie wolności i sumienia — jak również gospodarki narodowej, czyli tak zwane wielkie afery gospodarcze.</u> | |
595 | + <u xml:id="u-36.17" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Zdarzyć się może, że sprawy o niektóre przestępstwa, jakkolwiek formalnie podlegające właściwości sądu powiatowego, ze względu na swoją wagę, na zakres oddziaływania społecznego, na zawiłe okoliczności — stanowiłyby dla sądu powiatowego zagadnienia zbyt trudne i skomplikowane do rozwiązania. Dlatego projekt ustawy przewiduje uzupełnienie art. 17 kodeksu postępowania karnego nowym paragrafem 3, który uprawnia sąd wojewódzki do rozpoznania w pierwszej instancji na wniosek prokuratora sprawy o każde przestępstwo, jeżeli ze względu na okoliczności sprawy uzna to za wskazane.</u> | |
596 | + <u xml:id="u-36.18" who="#PoselNowakowskiTadeusz">W sprawach, które w związku z obecną nowelizacją ustawy mają przejść do właściwości sądów powiatowych, art. 2 projektu przewiduje obowiązkowy udział prokuratora na rozprawie sądowej, co niewątpliwie ułatwi sądowi rozpoznanie spraw.</u> | |
597 | + <u xml:id="u-36.19" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Z tych samych względów projekt ustawy przewiduje, że przeprowadzenie śledztwa w sprawach o przestępstwa, które przewiduje się do przekazania właściwości sądów powiatowych, pozostaje obligatoryjne, podobnie jak to ma miejsce w stosunku do wszystkich spraw należących do właściwości sądów wojewódzkich jako sądów pierwszej instancji (zmiana art. 234 kodeksu postępowania karnego). Z drugiej strony projektuje się pozostawienie w ramach właściwości sądów wojewódzkich spraw o takie czyny, jak przechowywanie bez zezwolenia broni i amunicji (art. 4 § 2 dekretu z 13 czerwca 1946 r. tak zwanego — „małego kodeksu karnego”).</u> | |
598 | + <u xml:id="u-36.20" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Ponieważ niejednokrotnie tego rodzaju czyny kwalifikuje się jako mniejszej wagi, które nie są z reguły ani skomplikowane pod względem dowodowym, ani nie wymagają na ogół surowszego karania — projekt przewiduje uzupełnienie art. 17 kodeksu postępowania karnego nowym § 2, uprawniającym prokuratora do kierowania takich spraw do sądu powiatowego zamiast do sądu wojewódzkiego. Gdyby natomiast sąd powiatowy nie podzielał zdania prokuratora, że zachodzi przypadek mniejszej wagi, ma prawo przekazać akta sprawy właściwemu sądowi wojewódzkiemu.</u> | |
599 | + <u xml:id="u-36.21" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Stosownie do art. 66 kodeksu postępowania karnego pokrzywdzony może w procesie karnym wytoczyć przeciw sprawcy przestępstwa powództwo cywilne w celu dochodzenia roszczeń majątkowych, wynikających z przestępstwa.</u> | |
600 | + <u xml:id="u-36.22" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Działając w interesie społecznym, również i prokurator może wytoczyć lub popierać powództwo cywilne. Jak wykazuje doświadczenie, instytucje państwowe lub jednostki gospodarki uspołecznionej nie zawsze korzystają z tego uprawnienia i nie wytaczają powództwa cywilnego w procesie karnym, prokuratorzy również nie zawsze to czynią. Ażeby należycie zabezpieczyć interesy skarbu państwa lub jednostek gospodarki uspołecznionej, projekt ustawy przewiduje uzupełnienie kodeksu postępowania karnego nowym przepisem art. 331 1, zgodnie z którym sąd z urzędu będzie zobowiązany na podstawie ujawnionych w sprawie materiałów zasądzić odszkodowanie pieniężne, odpowiadające wartości zagarniętego mienia, na rzecz skarbu państwa lub jednostki gospodarki społecznej, jeżeli powództwa cywilnego nie wytoczono. Dotyczy to przestępstw zagarnięcia mienia społecznego, w którym ustalenie wartości zagarniętego mienia nie nastręcza na ogół trudności. W innych przypadkach wyrządzenia przestępstwem szkody w mieniu społecznym, na przykład w przypadku spowodowania manka lub uszkodzenia mienia społecznego, sprawa zasądzenia, z urzędu odszkodowania pieniężnego pozostawiona zostaje do uznania sądu. Sąd zostaje również uprawniony do zabezpieczenia na mieniu oskarżonego odpowiedniej sumy odszkodowania.</u> | |
601 | + <u xml:id="u-36.23" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Zasądzenie odszkodowania pieniężnego nie pozbawia pokrzywdzonej instytucji lub jednostki gospodarki uspołecznionej możności dochodzenia na drodze sądowej cywilnej różnicy, gdyby wyrządzona przestępstwem szkoda była wyższa niż zasądzone odszkodowanie. Rzecz oczywista, że prawo zasądzania z urzędu odszkodowania pieniężnego nie zwalnia kierownictwa instytucji lub jednostek gospodarki uspołecznionej od obowiązku wytaczania powództwa cywilnego w celu odzyskania poniesionych strat. Projektowany przepis stanowi jedynie dodatkową gwarancję, że wartość wyrządzonej skarbowi państwa szkody będzie zasądzona, nawet gdyby z jakiegokolwiek powodu nie wytoczono należytego powództwa cywilnego. Opieszałość kierowników pokrzywdzonych jednostek może i powinna stanowić przedmiot ich odpowiedzialności dyscyplinarnej, a nawet i karnej (art. 286 § 1 kodeksu karnego).</u> | |
602 | + <u xml:id="u-36.24" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Aby podkreślić, że możność zasądzania przewidzianego w art. 331^1^ kodeksu postępowania karnego odszkodowania nie zwalnia właściwych czynników w organach gospodarczych od obowiązku wytaczania powództwa cywilnego, a z drugiej strony, aby pokrzywdzona instytucja lub jednostka gospodarki uspołecznionej była urzędowo powiadomiona o wniesieniu do sądu aktu oskarżenia i tym samym mogła we właściwym terminie, to jest do czasu rozpoczęcia rozprawy głównej — zgodnie z art. 66 § 1 kodeksu postępowania karnego — wytoczyć powództwo cywilne, projekt ustawy przewiduje uzupełnienie art. 248 kodeksu postępowania karnego nowym § 4, który stanowi, że prokurator równocześnie z przesłaniem do sądu aktu oskarżenia będzie zawiadamiał o tym pokrzywdzoną jednostkę w celu umożliwienia jej wytoczenia powództwa cywilnego. W razie niewytoczenia powództwa pokrzywdzona jednostka będzie miała obowiązek zawiadomienia prokuratora o przyczynie niewytoczenia powództwa cywilnego.</u> | |
603 | + <u xml:id="u-36.25" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Na koniec sąd nie będzie władny zasądzić odszkodowania w tych przypadkach, w których powództwo cywilne nie jest dopuszczalne w postępowaniu w sprawach nieletnich i w postępowaniu doraźnym oraz jeżeli o te same roszczenia zapadło orzeczenie w postępowaniu cywilnym lub toczy się w tym postępowaniu proces.</u> | |
604 | + <u xml:id="u-36.26" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Dalsze zmiany zawarte w projekcie ustawy mają na celu bądź usprawnienie i przyśpieszenie postępowania karnego, bądź dostosowanie przepisów kodeksu postępowania karnego do aktualnych przepisów prawnych.</u> | |
605 | + <u xml:id="u-36.27" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Po pierwsze. Uzupełnienie art. 85 kodeksu postępowania karnego nowym § 2 ma na celu umożliwienie organom państwowym, jednostkom gospodarki uspołecznionej lub organizacjom społecznym, jeżeli występują w charakterze oskarżyciela prywatnego lub powoda cywilnego, zastąpienia się przed sądem nie tylko przez adwokata, lecz także przez pracownika tejże instytucji lub organizacji albo ich organu nadrzędnego.</u> | |
606 | + <u xml:id="u-36.28" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Po drugie. Ze względu na coraz szerszy zasięg stosowania przez sądy kar o charakterze majątkowym, w szczególności za przestępstwa tak zwane gospodarcze, projektuje się uzupełnienie art. 233 § 1 lit. d nakazem zbierania w toku postępowania przygotowawczego danych nie tylko o osobie podejrzanego, lecz i o jego stanie majątkowym.</u> | |
607 | + <u xml:id="u-36.29" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Po trzecie. Na wzór postępowania w sprawach cywilnych projektuje się w nowym art. 367 § 3 zobowiązanie strony zakładającej rewizję do złożenia odpisów rewizji dla stron, ich pełnomocników i obrońców, a w wypadku rewizji wniesionej do Sądu Najwyższego — nadto jeden odpis dodatkowy. Obowiązek ten nie dotyczy jednak oskarżonego, który zakłada rewizję osobiście, bez udziału adwokata.</u> | |
608 | + <u xml:id="u-36.30" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Po czwarte. Projektowany nowy art. 380 § 2 pozwala sądowi rewizyjnemu rozpoznać sprawę nawet w braku potwierdzenia zawiadomienia oskarżonego o terminie rozprawy, jeżeli w tym terminie stawił się na rozprawę jego obrońca.</u> | |
609 | + <u xml:id="u-36.31" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Dotychczas sąd był zobowiązany stwierdzić doręczenie zawiadomienia o terminie rozprawy zarówno oskarżonemu, jak i jego obrońcy i w razie braku potwierdzenia doręczenia oskarżonemu zawiadomienia zmuszony był rozprawę odroczyć, nawet pomimo zgłoszenia się obrońcy na rozprawę.</u> | |
610 | + <u xml:id="u-36.32" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Po piąte. Możność rozpoznania w trybie rewizyjnym spraw przez jednego sędziego rozciąga się nie tylko na sprawy, które w pierwszej instancji były rozpoznawane w trybie uproszczonym (art. 4 ustawy z 20 lipca 1950 r. o zmianie przepisów postępowania karnego), lecz w sprawach mniej zawiłych prezes sądu wojewódzkiego w szczególnych przypadkach będzie mógł zarządzić jednoosobowe rozpoznanie rewizji od wyroku sądu powiatowego, wydanego w trybie zwykłym (art. 3 pkt 1 projektu ustawy).</u> | |
611 | + <u xml:id="u-36.33" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Po szóste. Zmiana przewidziana w art. 3 pkt 2 projektu ustawy jest spowodowana zmianą podstawy prawnej karania za przestępstwa kradzieży leśnych oraz zniesieniem rejonów lasów państwowych.</u> | |
612 | + <u xml:id="u-36.34" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Po siódme. Po art. 3 proponuje się doda nie nowego art. 4, gdyż dotychczasowa praktyka wykazuje, że obowiązujące przepisy w przedmiocie tymczasowego zabezpieczenia wymagają pewnych korektur. Zachodzi konieczność wprowadzenia możliwości zarządzenia tymczasowego zabezpieczenia nie tylko na mieniu podejrzanego, ale także na mieniu osoby będącej z nim w bliskim stosunku, u której podejrzany często mienie swe ukrywa. Projektowana zmiana nawiązuje do przepisów art. 6 i 7 ustawy z dnia 21 stycznia 1958 r. o wzmożeniu ochrony mienia społecznego przed szkodami wynikającymi z przestępstwa (Dz.U. Nr 4 poz. 11 z późniejszymi zmianami), które wprowadzają domniemanie, że rzeczy i prawa majątkowe, znajdujące się we władaniu osoby będącej w bliskim stosunku z podejrzanym o popełnienie przestępstwa, należą do niego i w związku z tym mogą podlegać zajęciu. Należy zaznaczyć, że nie zachodzi w tym przypadku obawa nadużywania projektowanych przepisów w praktyce, tym bardziej że tymczasowe zajęcie pozostaje pod kontrolą prokuratora i w wypadku, gdy w określonym przez ustawę terminie nie zostanie utrzymane w mocy przez prokuratora — upada. Powyższy termin ustawa ustala na dni 14 (art. 3 § 5 ustawy z 18 czerwca 1959 r.).</u> | |
613 | + <u xml:id="u-36.35" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Po ósme. Ponieważ art. 17 § 1 pkt 4 kodeksu postępowania karnego w projektowanym brzmieniu poddaje przestępstwa określone w art. 9 i 10 dekretu z 26 października 1949 r. o ochronie tajemnicy państwowej i służbowej na równi z innymi przepisami tego dekretu właściwości sądów powiatowych — przepis art. 14 tego dekretu ustalający dla tych przestępstw właściwość sądów wojewódzkich, staje się sprzeczny z nową właściwością. Toteż art. 5 projektu ustawy przewiduje jego uchylenie.</u> | |
614 | + <u xml:id="u-36.36" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Na koniec projekt ustawy ustala w art. 5, zgodnie z istniejącą zasadą dotyczącą przepisów proceduralnych, że nowe przepisy mają zastosowanie także do spraw będących już w toku. Jednakże, aby nie wprowadzać zbytnich komplikacji, te sprawy, w których przed dniem wejścia w życie ustawy wpłynie do sądu akt oskarżenia, będą toczyć się według dotychczasowych przepisów.</u> | |
615 | + <u xml:id="u-36.37" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Reasumując — projekt noweli do przepisów postępowania karnego ma na celu usprawnienie i przyśpieszenie pracy sądów w drodze następujących rozwiązań:</u> | |
616 | + <u xml:id="u-36.38" who="#PoselNowakowskiTadeusz">a)rozszerzenia zakresu uprawnień sądów powiatowych przez przekazanie im części przestępstw należących obecnie do właściwości sądów wojewódzkich i nie powinno to budzić najmniejszych obaw, że sądy powiatowe zostaną przeciążone, ponieważ przekazane zostaną sprawy mniejszej wagi, podczas gdy najpoważniejsze sprawy pozostaną w sądach wojewódzkich, b)odciążenia Sądu Najwyższego przez zmniejszenie ilości Rozpoznawanych rewizji od wyroków sądów wojewódzkich jako pierwszej instancji, które to rozwiązanie umożliwi mu w większym stopniu spełnienie zadań nadzoru judykacyjnego, wynikającego z przepisów Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, w szczególności w drodze wykładni prawnej, c)przyznania sądowi z urzędu prawa zasądzania roszczeń majątkowych, wynikłych z przestępstw, na rzecz instytucji państwowych, jednostek gospodarki uspołecznionej lub organizacji społecznych, d)wprowadzenia przepisów zmierzających do usprawnienia pracy sądów rewizyjnych.</u> | |
617 | + <u xml:id="u-36.39" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Na koniec art. 7 projektu ustawy upoważnia Ministra Sprawiedliwości do ogłoszenia w Dzienniku Ustaw jednolitego tekstu kodeksu postępowania karnego z uwzględnieniem wszystkich zmian, dokonanych kilkoma ostatnimi nowelizacjami.</u> | |
618 | + <u xml:id="u-36.40" who="#PoselNowakowskiTadeusz">Po omówieniu podstawowych zagadnień projektu ustawy o zmianie przepisów postępowania karnego — z upoważnienia Komisji Wymiaru Sprawiedliwości proszę Wysoki Sejm o uchwalenie ustawy w brzmieniu druku sejmowego nr 23 wraz z poprawkami Komisji zawartymi w druku sejmowym nr 33.</u> | |
619 | + <u xml:id="u-36.41" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
620 | + </div> | |
621 | + <div xml:id="div-37"> | |
622 | + <u xml:id="u-37.0" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos?</u> | |
623 | + <u xml:id="u-37.1" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
624 | + <u xml:id="u-37.2" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u> | |
625 | + <u xml:id="u-37.3" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie przepisów postępowania karnego wraz z poprawkami proponowanymi przez Komisję Wymiaru Sprawiedliwości — zechce podnieść rękę.</u> | |
626 | + <u xml:id="u-37.4" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
627 | + <u xml:id="u-37.5" who="#Marszalek">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
628 | + <u xml:id="u-37.6" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
629 | + <u xml:id="u-37.7" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie przepisów postępowania karnego.</u> | |
630 | + <u xml:id="u-37.8" who="#Marszalek">Porządek dzienny został wyczerpany.</u> | |
631 | + <u xml:id="u-37.9" who="#Marszalek">Na tym kończymy 4 posiedzenie Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u> | |
632 | + <u xml:id="u-37.10" who="#Marszalek">Protokół dzisiejszego posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Biurze Sejmu.</u> | |
633 | + <u xml:id="u-37.11" who="#Marszalek">Następne posiedzenie plenarne Sejmu odbędzie się w piątek, dnia 1 grudnia bieżącego roku.</u> | |
634 | + <u xml:id="u-37.12" who="#Marszalek">Początek posiedzenia o godz. 15.</u> | |
635 | + <u xml:id="u-37.13" who="#Marszalek">Proszę Obywatela Posła Sekretarza Tadeusza Urbana o odczytanie ustalonego przez Prezydium Sejmu porządku dziennego tego posiedzenia.</u> | |
636 | + </div> | |
637 | + <div xml:id="div-38"> | |
638 | + <u xml:id="u-38.0" who="#SekretarzposelTadeuszUrban">Porządek dzienny 5 posiedzenia Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w dniu 1 grudnia 1961 r.:</u> | |
639 | + <u xml:id="u-38.1" who="#SekretarzposelTadeuszUrban">1.Pierwsze czytanie:</u> | |
640 | + <u xml:id="u-38.2" who="#SekretarzposelTadeuszUrban">a)projektu uchwały o Narodowym Planie Gospodarczym na rok 1962 (druk nr 44), b)projektu ustawy budżetowej na rok 1962 (druk nr 45) 2.Sprawozdanie Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi o rządowych projektach ustaw:</u> | |
641 | + <u xml:id="u-38.3" who="#SekretarzposelTadeuszUrban">a) kodeks morski (druki nr 26 i 41), b) przepisy wprowadzające kodeks morski (druki nr 27 i 42) — sprawozdawcą będzie poseł Wit Drapich.</u> | |
642 | + <u xml:id="u-38.4" who="#SekretarzposelTadeuszUrban">3.Sprawozdanie Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi o rządowym projekcie ustawy o izbach morskich (druki nr 28 i 40) — sprawozdawcą będzie poseł Jan Pohorski.</u> | |
643 | + </div> | |
644 | + <div xml:id="div-39"> | |
645 | + <u xml:id="u-39.0" who="#Marszalek">Doręczenie Obywatelom Posłom druków projektów uchwały o Narodowym Planie Gospodarczym i ustawy budżetowej na 1962 r. nastąpi w ten sposób, że zostaną one wyłożone od południa dnia 30 listopada br., a więc od czwartku — do imiennych skrzynek korespondencyjnych, umieszczonych dla Obywateli Posłów w kuluarach sali posiedzeń Sejmu.</u> | |
646 | + <u xml:id="u-39.1" who="#Marszalek">Proszę Obywatela Sekretarza o odczytanie komunikatu o posiedzeniach Komisji sejmowych.</u> | |
647 | + </div> | |
648 | + <div xml:id="div-40"> | |
649 | + <u xml:id="u-40.0" who="#SekretarzposelTadeuszUrban">Prezydium Klubu PZPR powiadomiło, że zebranie Klubu Poselskiego PZPR planowane w dniu 28 listopada br. zostaje przesunięte na dzień 1 grudnia o godz. 10 rano.</u> | |
650 | + <u xml:id="u-40.1" who="#SekretarzposelTadeuszUrban">Najbliższe posiedzenia komisji sejmowych odbędą się według następującego planu:</u> | |
651 | + <u xml:id="u-40.2" who="#SekretarzposelTadeuszUrban">we wtorek, dnia 28 listopada br.</u> | |
652 | + <u xml:id="u-40.3" who="#SekretarzposelTadeuszUrban">1)Komisja Budownictwa i Gospodarki Komunalnej o godz. 9 2)Komisja Gospodarki Morskiej i Żeglugi o godz.10 3)Komisja Komunikacji i Łączności o godz. 11 4) Komisja Oświaty i Nauki o godz. 11 5) Komisja Zdrowia i Kultury Fizycznej o godz. 12 we środę, dnia 29 listopada br.</u> | |
653 | + <u xml:id="u-40.4" who="#SekretarzposelTadeuszUrban">1) Komisja Budownictwa i Gospodarki Komunalnej o godz. 9 2) Komisja Handlu Wewnętrznego o godz. 9 3) Komisja Komunikacji i Łączności o godz. 10 4) Komisja Kultury i Sztuki o godz. 11 5) Komisja Przemysłu Ciężkiego, Chemicznego i Górnictwa o godz. 11 6) Komisja Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego o godz. 10 7) Komisja Zdrowia i Kultury Fizycznej o godz. 10 we czwartek, dnia 30 listopada br.</u> | |
654 | + <u xml:id="u-40.5" who="#SekretarzposelTadeuszUrban">1) Komisja Budownictwa i Gospodarki Komunalnej o godz. 9 2) Komisja Kultury i Sztuki o godz. ustalonej poprzedniego dnia 3) Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów o godz. 11 4) Komisja Przemysłu Ciężkiego, Chemicznego i Górnictwa o godz. 10 5) Komisja Przemysłu Lekkiego, Rzemiosła i Spółdzielczości Pracy o godz. 10 6) Komisja Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego o godz. 10 w sobotę, dnia 2 grudnia br.</u> | |
655 | + <u xml:id="u-40.6" who="#SekretarzposelTadeuszUrban">Komisja Przemysłu Lekkiego,</u> | |
656 | + <u xml:id="u-40.7" who="#SekretarzposelTadeuszUrban">Rzemiosła i Spółdzielczości Pracy o godz. 10</u> | |
657 | + </div> | |
658 | + <div xml:id="div-41"> | |
659 | + <u xml:id="u-41.0" who="#Marszalek">Zamykam posiedzenie.</u> | |
660 | + <u xml:id="u-41.1" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 15 min. 5)</u> | |
661 | + <u xml:id="u-41.2" who="#Marszalek">-- -- --——————-- -- -- —</u> | |
662 | + </div> | |
663 | + </body> | |
664 | + </text> | |
665 | + </TEI> | |
666 | +</teiCorpus> | |
... | ... |
1961-1965/sejm/posiedzenia/pp/196165-sjm-ppxxx-00005-01/header.xml
0 → 100644
1 | +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> | |
2 | +<teiHeader xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xml:id="PPC-196165-sjm-ppxxx-00005-01"> | |
3 | + <fileDesc> | |
4 | + <titleStmt> | |
5 | + <title>5 posiedzenie Sejmu PRL</title> | |
6 | + </titleStmt> | |
7 | + <publicationStmt> | |
8 | + <p>Prosimy o zapoznanie się z nagłówkiem korpusu (PPC_header.xml).</p> | |
9 | + </publicationStmt> | |
10 | + <sourceDesc> | |
11 | + <bibl> | |
12 | + <title>5 posiedzenie Sejmu PRL</title> | |
13 | + <publisher>Kancelaria Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej</publisher> | |
14 | + <note type="system">PRL</note> | |
15 | + <note type="house">Sejm</note> | |
16 | + <note type="termNo">3</note> | |
17 | + <note type="type">Posiedzenie Plenarne</note> | |
18 | + <note type="sessionNo">5</note> | |
19 | + <note type="dayNo">1</note> | |
20 | + <date>1961-12-01</date> | |
21 | + </bibl> | |
22 | + </sourceDesc> | |
23 | + </fileDesc> | |
24 | + <profileDesc> | |
25 | + <particDesc> | |
26 | + <person xml:id="komentarz" role="speaker"> | |
27 | + <persName>Komentarz</persName> | |
28 | + </person> | |
29 | + <person xml:id="Marszalek" role="speaker"> | |
30 | + <persName>Marszałek</persName> | |
31 | + </person> | |
32 | + <person xml:id="MinisterFinansowJerzyAlbrecht" role="speaker"> | |
33 | + <persName>Minister Finansów Jerzy Albrecht</persName> | |
34 | + </person> | |
35 | + <person xml:id="PoselBaronJozef" role="speaker"> | |
36 | + <persName>Poseł Baron Józef</persName> | |
37 | + </person> | |
38 | + <person xml:id="PoselBeneszAndrzej" role="speaker"> | |
39 | + <persName>Poseł Benesz Andrzej</persName> | |
40 | + </person> | |
41 | + <person xml:id="PoselBierzanekRemigiusz" role="speaker"> | |
42 | + <persName>Poseł Bierzanek Remigiusz</persName> | |
43 | + </person> | |
44 | + <person xml:id="PoselDrapichWit" role="speaker"> | |
45 | + <persName>Poseł Drapich Wit</persName> | |
46 | + </person> | |
47 | + <person xml:id="PoselPoborskiJan" role="speaker"> | |
48 | + <persName>Poseł Poborski Jan</persName> | |
49 | + </person> | |
50 | + <person xml:id="PoselPospieszynskiRyszardJan" role="speaker"> | |
51 | + <persName>Poseł Pospieszyński Ryszard Jan</persName> | |
52 | + </person> | |
53 | + <person xml:id="SekretarzposelJuliannaWasilewska" role="speaker"> | |
54 | + <persName>Sekretarz poseł Julianna Wasilewska</persName> | |
55 | + </person> | |
56 | + <person xml:id="SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki" role="speaker"> | |
57 | + <persName>Sekretarz Rady Państwa Julian Horodecki</persName> | |
58 | + </person> | |
59 | + <person xml:id="WicemarszalekJanKarolWende" role="speaker"> | |
60 | + <persName>Wicemarszałek Jan Karol Wende</persName> | |
61 | + </person> | |
62 | + </particDesc> | |
63 | + </profileDesc> | |
64 | +</teiHeader> | |
... | ... |
1961-1965/sejm/posiedzenia/pp/196165-sjm-ppxxx-00005-01/text_structure.xml
0 → 100644
1 | +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> | |
2 | +<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0"> | |
3 | + <xi:include href="PPC_header.xml"/> | |
4 | + <TEI> | |
5 | + <xi:include href="header.xml"/> | |
6 | + <text> | |
7 | + <body> | |
8 | + <div xml:id="div-1"> | |
9 | + <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Sejm</u> | |
10 | + <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej</u> | |
11 | + <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">Kadencja III — Sesja II</u> | |
12 | + <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Sprawozdanie Stenograficzne z 5 posiedzenia Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w dniu 1 grudnia 1961 r.</u> | |
13 | + <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Warszawa</u> | |
14 | + <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">1961</u> | |
15 | + <u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godz. 15 min. 5)</u> | |
16 | + <u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">(Przewodniczą na posiedzeniu Marszałek Sejmu Czesław Wycech i Wicemarszałek Jan Karol Wende)</u> | |
17 | + </div> | |
18 | + <div xml:id="div-2"> | |
19 | + <u xml:id="u-2.0" who="#Marszalek">Otwieram posiedzenie.</u> | |
20 | + <u xml:id="u-2.1" who="#Marszalek">Powołuję na sekretarzy posłów Franciszka Śliwę i Juliannę Wasilewską.</u> | |
21 | + <u xml:id="u-2.2" who="#Marszalek">Protokół i listę mówców prowadzi poseł Franciszek Śliwa.</u> | |
22 | + <u xml:id="u-2.3" who="#Marszalek">Proszę Posłów Sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u> | |
23 | + <u xml:id="u-2.4" who="#Marszalek">Protokół 4 posiedzenia Sejmu uważam za przyjęty, gdyż nie wniesiono przeciw niemu zastrzeżeń.</u> | |
24 | + <u xml:id="u-2.5" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! W dniu 4 sierpnia br. zmarł poseł na Sejm z okręgu wyborczego nr 25 w Gliwicach — Jan Napora.</u> | |
25 | + <u xml:id="u-2.6" who="#komentarz">(Zebrani wstają)</u> | |
26 | + <u xml:id="u-2.7" who="#Marszalek">Poseł Jan Napora urodził się w dniu 20 marca 1894 r. w Sokolnikach, powiat Myszków. Od wczesnej młodości był ściśle związany z ruchem ludowym. W okresie 20-lecia walczył w szeregach PSL — „Wyzwolenie”, Stronnictwa Chłopskiego, a następnie Niezależnej Partii Chłopskiej. Był również oddanym działaczem spółdzielczym.</u> | |
27 | + <u xml:id="u-2.8" who="#Marszalek">W czasie okupacji w latach 1942—1945 przebywał w niemieckim obozie pracy przymusowej.</u> | |
28 | + <u xml:id="u-2.9" who="#Marszalek">Natychmiast po wyzwoleniu ofiarnie pracuje w pierwszych szeregach budowniczych ludowego państwa. Był jednym z organizatorów rad narodowych w powiecie gliwickim. W tym też powiecie, będąc radnym Powiatowej Rady Narodowej, stanął na czele klubu radnych Stronnictwa Ludowego, a następnie Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego. Duże zasługi położył przy organizacji spółdzielczości na terenie miasta i powiatu Gliwice jako pierwszy dyrektor Spółdzielni Spożywców i prezes Rady Nadzorczej Powiatowego Związku Gminnych Spółdzielni.</u> | |
29 | + <u xml:id="u-2.10" who="#Marszalek">Od 1949 r. był prezesem Powiatowego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, a od 1955 r. — wiceprezesem Wojewódzkiego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego w Katowicach.</u> | |
30 | + <u xml:id="u-2.11" who="#Marszalek">Jan Napora był posłem na Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej II kadencji, pracując aktywnie w Komisji Przemysłu Ciężkiego, Chemicznego i Górnictwa. W działalności tejże Komisji brał udział również w bieżącej kadencji.</u> | |
31 | + <u xml:id="u-2.12" who="#Marszalek">Za wybitne zasługi na polu pracy społecznej poseł Jan Napora odznaczony został Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym Krzyżem Zasługi i Medalem X-lecia.</u> | |
32 | + <u xml:id="u-2.13" who="#Marszalek">Wysoki Sejmie! Straciliśmy w osobie posła Jana Napory ofiarnego i oddanego sprawie Polski Ludowej człowieka.</u> | |
33 | + <u xml:id="u-2.14" who="#Marszalek">Proponuję uczcić Jego pamięć chwilą ciszy.</u> | |
34 | + <u xml:id="u-2.15" who="#komentarz">(Chwila cieszy)</u> | |
35 | + <u xml:id="u-2.16" who="#Marszalek">Dziękuję.</u> | |
36 | + <u xml:id="u-2.17" who="#Marszalek">Uważam, że Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — zgodnie z art. 76 ust. 3 ordynacji wyborczej — stwierdził wygaśnięcie mandatu posła Jana Napory z dniem 4 sierpnia 1961 r. — wskutek śmierci.</u> | |
37 | + <u xml:id="u-2.18" who="#Marszalek">Prezydium Sejmu zawiadamia, że udzieliło urlopów względnie usprawiedliwia nieobecność na dzisiejszym posiedzeniu 20 posłów. Nazwiska tych posłów będą umieszczone w załączniku do protokołu z posiedzenia Sejmu w dniu dzisiejszym.</u> | |
38 | + <u xml:id="u-2.19" who="#Marszalek">O ustalonym przez Prezydium Sejmu porządku dziennym dzisiejszego posiedzenia zostali Obywatele Posłowie powiadomieni.</u> | |
39 | + <u xml:id="u-2.20" who="#Marszalek">Konwent Seniorów proponuje uzupełnienie porządku dziennego przez dodanie punktu, z kolei drugiego, o następującym brzmieniu:</u> | |
40 | + <u xml:id="u-2.21" who="#Marszalek">„Pierwsze czytanie przedłożonego przez Radę Państwa i Rząd Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej projektu ustawy o Sądzie Najwyższym (druk nr 46).” Numeracja następnych punktów uległaby odpowiedniej zmianie.</u> | |
41 | + <u xml:id="u-2.22" who="#Marszalek">Tekst projektu ustawy został Obywatelom Posłom doręczony w dniu wczorajszym.</u> | |
42 | + <u xml:id="u-2.23" who="#Marszalek">Czy w sprawie porządku dziennego dzisiejszego posiedzenia pragnie kto z Obywateli Posłów zabrać głos?</u> | |
43 | + <u xml:id="u-2.24" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
44 | + <u xml:id="u-2.25" who="#Marszalek">Uważam, że Sejm zatwierdził przedstawiony przez Prezydium Sejmu porządek dzienny wraz ze zmianą.</u> | |
45 | + <u xml:id="u-2.26" who="#Marszalek">Przystępujemy do punktu 1 porządku dziennego: Pierwsze czytanie:</u> | |
46 | + <u xml:id="u-2.27" who="#Marszalek">a)projektu uchwały o Narodowym Planie Gospodarczym na 1962 r. (druk nr 44), b)projektu ustawy budżetowej na 1962 r. (druk na 45).</u> | |
47 | + <u xml:id="u-2.28" who="#Marszalek">Głos zabierze Minister Finansów obywatel Jerzy Albrecht.</u> | |
48 | + </div> | |
49 | + <div xml:id="div-3"> | |
50 | + <u xml:id="u-3.0" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Wysoki Sejmie! Przedłożony przez rząd projekt budżetu będzie pierwszym budżetem państwa, rozpatrywanym przez Wysoki Sejm w obecnej kadencji. W związku z tym powinienem stosunkowo szeroko zapoznać Wysoką Izbę z założeniami polityki gospodarczej i finansowej. Mogę jednak przyjąć, że założenia te są już na ogół znane. W pierwszym kwartale bieżącego roku została uchwalona ustawa o Planie Gospodarczym na lata 1961—1965. Szeroka dyskusja, która poprzedziła uchwalenie ustawy, pozwoliła omówić wszystkie podstawowe zagadnienia wzrostu naszej gospodarki i rozwoju stosunków społecznych oraz zapoznać społeczeństwo z zadaniami, jakie będziemy realizować w latach 1961—1965.</u> | |
51 | + <u xml:id="u-3.1" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Ostatnie Plenum KC PZPR rozpatrzyło przed kilkoma dniami aktualną sytuację gospodarczą i zadania Narodowego Planu Gospodarczego na rok 1962. Referat i uchwała Plenum zawiera zarówno naświetlenie kluczowych zagadnień gospodarczych roku bieżącego, jak i wytyczne działania na rok 1962. Dlatego mogę ograniczyć się — myślę — w swoim wystąpieniu głównie do tych zagadnień, które wiążą się bezpośrednio z projektem budżetu na rok 1962 i warunkami jego realizacji oraz wynikają ze znanych już na ogół założeń Planu Gospodarczego, którego projekt Obywatele Posłowie otrzymali.</u> | |
52 | + <u xml:id="u-3.2" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Oczywiście, dla realizacji zadań Planu Gospodarczego i budżetu roku 1962 ogromne znaczenie ma punkt wyjścia, to jest przewidywane rezultaty gospodarcze roku bieżącego.</u> | |
53 | + <u xml:id="u-3.3" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">U progu roku 1961 określiliśmy go jako rok trudnych zadań. Dziś możemy powiedzieć, że dzięki pracy całego narodu był to rok pomyślny, a w niektórych dziedzinach bardzo pomyślny dla naszej gospodarki. Pomyślnie wykonane zostaną i znacznie przekroczone planowane zadania produkcji przemysłowej i rolnej, lepiej niż w latach ubiegłych wykonamy inwestycje, chociaż stare słabości nie zostały do końca przezwyciężone i wiele obiektów zostanie oddanych do użytku z opóźnieniem.</u> | |
54 | + <u xml:id="u-3.4" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Nasz handel zagraniczny cechowała duża dynamika obrotów. Nasz eksport wszedł na nowe rynki światowe. Założony dochód narodowy do podziału został przekroczony o 3,5%. Nie brak było jednak i słabych stron, i nieprawidłowości w wykonaniu zadań 1961 roku. Składają się na nie przede wszystkim następujące dwa zjawiska. Mimo dużej dynamiki handlu zagranicznego przekroczony plan importu z obszaru kapitalistycznego spowodował, że nie osłabło napięcie naszego bilansu płatniczego i po drugie — wystąpiły pewne nieprawidłowości i odchylenia w sferze podziału dochodu narodowego. Ogólnie jednak rzecz biorąc, korzystny rozwój gospodarki naszego kraju w bieżącym roku był czynnikiem pomyślnego przebiegu wykonania budżetu państwa.</u> | |
55 | + <u xml:id="u-3.5" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Znacznie przekroczona zostanie założona w planie akumulacja finansowa przedsiębiorstw. Przekroczenie wyniesie około 7,2 mld zł, to jest o 6,3% więcej, niż planowaliśmy. Mogłoby być ono wyższe, gdyby lepiej zostały zrealizowane zadania w zakresie obniżki kosztów produkcji. Przekroczenie akumulacji finansowej przedsiębiorstw stanowiło główne źródło przekroczenia dochodów budżetowych z gospodarki socjalistycznej. Miały one wynieść 168,6 mld zł, wyniosły natomiast 176,4 mld zł, co stanowi przekroczenie planu o 4,6%. Pozostała część ponadplanowego przyrostu akumulacji została w dyspozycji przedsiębiorstw. Pozostałe dochody budżetu w sumie 58,8 mld zł zostały w zasadzie zrealizowane zgodnie z założeniami.</u> | |
56 | + <u xml:id="u-3.6" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Zgodnie też z założeniami planu wykonane zostaną wydatki budżetowe dzięki prowadzeniu na tym odcinku oszczędnej gospodarki. Przekroczenie dochodów i utrzymanie wydatków w granicach planowanych powoduje, iż w bieżącym roku uzyskamy faktyczną nadwyżkę dochodów nad wydatkami w wysokości około 9,5 mld zł.</u> | |
57 | + <u xml:id="u-3.7" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Pragnę jednak wyjaśnić, że w toku wykonywania budżetu udzieliliśmy dodatkowych dotacji w kwocie 7,2 mld zł na pokrycie niedoborów środków obrotowych przedsiębiorstw. Niedobory te powstały w ostatnich latach i w przeważającej mierze z przyczyn niezależnych od przedsiębiorstw.</u> | |
58 | + <u xml:id="u-3.8" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Mimo więc tych dodatkowych wydatków, powinniśmy osiągnąć w kasowym wykonaniu budżetu nadwyżkę w kwocie około 2,3 mld zł.</u> | |
59 | + <u xml:id="u-3.9" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Wspomniałem już o pewnych odchyleniach od założeń Narodowego Planu Gospodarczego na 1961 r. w sferze podziału dochodu narodowego.</u> | |
60 | + <u xml:id="u-3.10" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Odchylenia te przede wszystkim dotyczą kształtowania się funduszu płac zatrudnionych w gospodarce narodowej i dochodów pieniężnych ludności chłopskiej.</u> | |
61 | + <u xml:id="u-3.11" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">O ile w 1960 r. udało nam się skutecznie przeciwdziałać nieuzasadnionemu przekroczeniu funduszu płac dzięki urealnieniu norm pracy i zaostrzeniu bankowej kontroli funduszu płac, to w 1961 r. notujemy ponownie pewne rozluźnienie dyscypliny na tym odcinku. Charakteryzują to wskaźniki dotyczące wzrostu funduszu płac w przemyśle i w budownictwie w stosunku do wzrostu produkcji. Podczas gdy według założeń planu roku 1961 wskaźnik wzrostu funduszu płac na 1% wzrostu produkcji miał ukształtować się na poziomie 0,53%, to w wykonaniu osiągniemy około 0,63% wzrostu funduszu płac na 1% wzrostu produkcji. Podobnie wygląda to zagadnienie w budownictwie, gdzie odpowiednie wskaźniki wynoszą: 0,32% i 0,42%.</u> | |
62 | + <u xml:id="u-3.12" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Można zatem przyjąć, że gdy byśmy się utrzymali w granicach założonego w planie wskaźnika opłacania przyrostu produkcji w przemyśle i budownictwie, mielibyśmy do dyspozycji znaczną dodatkową kwotę na niezbędne regulacje płac, których dokonaliśmy w tym roku w wysokości około 1 mld zł w skali rocznej.</u> | |
63 | + <u xml:id="u-3.13" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Przekroczenie produkcji i skupu artykułów rolnych dało w wyniku znacznie większy, niż przewidywał plan, wzrost realnych, całkowitych i konsumpcyjnych dochodów wsi, wyprzedzający znacznie wzrost realnych zarobków ludności pracującej w mieście.</u> | |
64 | + <u xml:id="u-3.14" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Szybki wzrost funduszu płac i dochodów wsi dał w roku bieżącym poważny wzrost obrotów towarowych w handlu i tym bardziej musiał skupiać naszą uwagę na niebezpieczeństwie napięć rynkowych, że w sierpniu i wrześniu br. nastąpiło zahamowanie — przejściowe zresztą — wkładów oszczędnościowych. W miesiącu październiku i listopadzie nastąpił znowu wzrost wkładów i rok 1961 zamkniemy zapewne ogólnym wzrostem wkładów oszczędnościowych w wysokości 1,8 mld zł, osiągając ogólny stan wkładów w wysokości około 18 mld zł.</u> | |
65 | + <u xml:id="u-3.15" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Chcę w tym miejscu podkreślić, że istnieją wszelkie możliwości dalszego poważnego rozszerzenia systemu oszczędności w naszym kraju. Dużą rolę do spełnienia mają tu przed sobą PKO i Spółdzielnie Oszczędnościowo-Pożyczkowe.</u> | |
66 | + <u xml:id="u-3.16" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Przewidujemy, że emisja ukształtuje się na koniec bieżącego roku w wysokości około 30 mld zł.</u> | |
67 | + <u xml:id="u-3.17" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">W 1961 r. utrzymana została równowaga rynkowa, choć rok bieżący zamkniemy nieco niższym, niż przewidywaliśmy, zapasem towarów w handlu. Przekroczenie planu wzrostu dochodu narodowego umożliwiło dodatkowe zwiększenie zarówno spożycia, jak i akumulacji. W akumulowanej części dochodu narodowego udział procentowy inwestycji obniżył się z 83% według planu na 78% w wykonaniu, natomiast wzrósł udział przyrostu zapasów z około 17% na 22%. Zmian tych proporcji nie można uznać za korzystne. Przyrost zapasów zamiast szacowanej kwoty 10 mld zł 'wyniesie około 17 mld zł — przy niezrealizowaniu zakładanego przyrostu zapasów w handlu i przy przekroczeniu zapasów w przemyśle o przeszło 5 mld zł. Jeśli się wyeliminuje przemysł rolno-spożywczy, gdzie wysoki przyrost zapasów stanowi pewne rezerwy na cele eksportowe i na zaopatrzenie rynku w roku następnym, wówczas przekroczenie założeń przyrostu zapasów w pozostałych przemysłach jest prawie o 1/3 większe, niż przekroczenie planu przyrostu produkcji. Oznacza to nadmierne wiązanie dochodu narodowego w przyroście środków obrotowych przedsiębiorstw.</u> | |
68 | + <u xml:id="u-3.18" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">W zakresie gospodarki tymi środkami nie osiągnęliśmy przeto dostatecznego postępu w bieżącym roku. Wprawdzie przy znacznym przekroczeniu zadań produkcyjnych istnieje pewne uzasadnienie do wyższego przekroczenia przyrostu zapasów, to jednak proporcje między wykonywaniem planów produkcji i planów przyrostu zapasów nie kształtują się zadowalająco. Jest to problem, któremu będziemy musieli poświęcić dużo uwagi w nadchodzącym roku.</u> | |
69 | + <u xml:id="u-3.19" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">W sumie zamykamy bieżący rok w warunkach pełnej równowagi finansowej i z pewnymi rezerwami w zakresie surowców i maszyn.</u> | |
70 | + <u xml:id="u-3.20" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Na takiej bazie wyjściowej opieramy projekt budżetu na rok 1962. Będzie on odpowiadał założeniom Planu Gospodarczego w nadchodzącym roku. Jakie są te założenia? Pozwolę sobie przypomnieć je tylko w kilku syntetycznych punktach, pomijając na ogół ich znaną już stronę liczbową.</u> | |
71 | + <u xml:id="u-3.21" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">W 1962 roku mamy:</u> | |
72 | + <u xml:id="u-3.22" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">po pierwsze — osiągnąć dalszy poważny wzrost produkcji przemysłowej, przy czym plan nie wydaje się napięty; zaopatrzenie przemysłu w 1962 r. powinno być lepsze niż w roku bieżącym, istnieją przeto szanse przekroczenia go w wykonaniu;</u> | |
73 | + <u xml:id="u-3.23" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">po drugie —- w rolnictwie produkcja roślinna ma w zasadzie osiągnąć wysoki poziom tego roku; zakładamy równocześnie dalszy wzrost produkcji hodowlanej;</u> | |
74 | + <u xml:id="u-3.24" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">po trzecie — mamy poważnie zwiększyć nasze nakłady inwestycyjne w przemyśle i rolnictwie, przy czym głównym wymogiem planu inwestycyjnego jest koncentracja nakładów i oddawanie w terminie obiektów do użytku;</u> | |
75 | + <u xml:id="u-3.25" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">po czwarte — w handlu zagranicznym osiągnąć mamy nowe zadania jakościowe, chcemy uzyskać dodatnie saldo obrotów towarowych i usługowych z obszarem kapitalistycznym, rozszerzyć znacznie import i eksport z krajami socjalistycznymi i odciążyć nasz bilans płatniczy;</u> | |
76 | + <u xml:id="u-3.26" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">po piąte — zakładamy dalszy wzrost konsumpcji indywidualnej i zbiorowej dla podniesienia zgodnie z założeniami planu 5-let- niego poziomu życia społeczeństwa, przy czym dążyć musimy do bardziej niż w tym roku planowego podziału dochodu narodowego między wieś i miasto i bardziej prawidłowego jego podziału poprzez płace między poszczególne grupy zatrudnionych.</u> | |
77 | + <u xml:id="u-3.27" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Do niektórych ważnych problemów i zadań planu gospodarczego, jak inwestycje, handel zagraniczny, rolnictwo, wrócę jeszcze później. W tym miejscu — charakteryzując ogólne założenia Narodowego Planu Gospodarczego —- chciałbym podkreślić, że w 1962 r. osiągniemy dalszy wydatny rozwój gospodarki narodowej.</u> | |
78 | + <u xml:id="u-3.28" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Chciałbym też stwierdzić, że plan w wielu gałęziach przemysłu i usług zakłada poważne, a w wielu dziedzinach produkcji wyższe zadania, niż zakładaliśmy w planie 5-letnim dla roku 1962.</u> | |
79 | + <u xml:id="u-3.29" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Planujemy wartość produkcji globalnej przemysłu uspołecznionego na poziomie prawie 580 mld zł, a więc wyższym o ponad 16 mld zł od poziomu ustalonego w planie 5-letnim dla roku 1962. Oznacza to około 20-procentowy wzrost w stosunku do roku 1960, podczas gdy w planie 5-letnim wzrost ten miał wynosić niecałe 17%.</u> | |
80 | + <u xml:id="u-3.30" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Według założeń planu w 1962 r. wydobędziemy 109 mln ton węgla kamiennego, wytworzymy 35 mld kilowatogodzin energii elektrycznej, wytopimy 7,7 mln ton stali, wytworzymy około 880 tys. ton kwasu siarkowego, wyprodukujemy 7,8 mln ton cementu, przekraczając w tych gałęziach produkcji założenia planu 5-letniego na rok 1962.</u> | |
81 | + <u xml:id="u-3.31" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Osiągniemy w 1962 r. poważną produkcję maszyn i wyrobów metalowych o wartości ponad 125 mld zł, przekraczając i na tym odcinku założenia planu 5-letniego dla tego roku.</u> | |
82 | + <u xml:id="u-3.32" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Również na wyższym poziomie, niż zakładał to plan 5-letni dla roku 1962, planujemy produkcję we wszystkich niemal podstawowych wyrobach przemysłu spożywczego, a w przemyśle lekkim takich wyrobów, jak tkaniny wełniane, bawełniane, odzież i obuwie.</u> | |
83 | + <u xml:id="u-3.33" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Planujemy również wyższe obroty w handlu detalicznym, niż to zakładaliśmy w planie 5-letnim dla 1962 r.</u> | |
84 | + <u xml:id="u-3.34" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Wysoka Izbo! Uwzględniając założenia planu gospodarczego na 1962 rok, przedkładamy Wysokiemu Sejmowi budżet, który zamyka się po stronie dochodów kwotą 248,8 mld zł, a po stronie wydatków kwotą 245,2 mld zł i wykazuje nadwyżkę nad wydatkami w wysokości 3,6 mld zł.</u> | |
85 | + <u xml:id="u-3.35" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Wzrost dochodów w stosunku do przewidywanego wykonania budżetu w roku bieżącym wynosi 5,8%, a wzrost wydatków zamyka się w granicach 5,3%. W warunkach porównywalnych — to znaczy po wyeliminowaniu wpływu zmiany wielkości odpisów amortyzacyjnych, spowodowanej przeszacowaniem wartości majątku trwałego i zmianą stawek amortyzacyjnych, wprowadzonej od 1 stycznia 1962 r. — wzrost dochodów wynosi 8,7%, a wzrost wydatków — 11,9%. Tempo wzrostu budżetu odpowiada założeniom wzrostu naszej gospodarki na rok 1962.</u> | |
86 | + <u xml:id="u-3.36" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Na wstępie pragnę zwrócić uwagę Wysokiej Izby na zasadnicze cechy charakterystyczne rządowego projektu budżetu państwa:</u> | |
87 | + <u xml:id="u-3.37" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">—budżet przeznacza ponad 55% wydatków na cele gospodarcze i zabezpiecza wzrost produkcji oraz sfinansowanie nakładów inwestycyjnych, —budżet zabezpiecza dalszy wzrost urządzeń oświatowo-kulturalnych i świadczeń socjalnych na rzecz ludności, które stanowić będą prawie 28% wydatków, —budżet uwzględnia przypadające na 1962 r. spłaty naszych zobowiązań kredytowych wobec zagranicy, —budżet sfinansuje zwiększane potrzeby w zakresie obrony narodowej. Wydatki te w wysokości 19,5 mld zł będą wyższe o 2,3 mld zł niż w roku bieżącym.</u> | |
88 | + <u xml:id="u-3.38" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Nasz budżet czerpie dochody na pokrycie wydatków w ponad 85% z gospodarki socjalistycznej. Wzrost dochodów z tej gospodarki o przeszło 12 mld zł. stanowi równocześnie 90% ogólnego wzrostu dochodów budżetowych. Przy tym budżet przeznacza cały wzrost dochodów na pokrycie zwiększonych wydatków sfery nieprodukcyjnej, co możliwe jest głównie na skutek pokrycia potrzeb w zakresie środków obrotowych i inwestycyjnych z własnych zasobów finansowych przedsiębiorstw socjalistycznych.</u> | |
89 | + <u xml:id="u-3.39" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Budżet zawiera niezbędne rezerwy do dyspozycji Rady Ministrów i rad narodowych, które służą na pokrycie wydatków nie przewidzianych w budżecie.</u> | |
90 | + <u xml:id="u-3.40" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Budżet wreszcie zamyka się wspomnianą już nadwyżką w kwocie 3,6 mld zł, która jest niezbędna dla zabezpieczenia prawidłowego przebiegu wykonania budżetu oraz potrzeb gospodarczych, finansowanych kredytem bankowym.</u> | |
91 | + <u xml:id="u-3.41" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Przechodzę do omówienia poszczególnych elementów projektu budżetu na 1962 r. i zatrzymam się najpierw na źródłach dochodów.</u> | |
92 | + <u xml:id="u-3.42" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Podstawę planowanego wzrostu dochodów z przedsiębiorstw socjalistycznych o przeszło 6% stanowi ich akumulacja finansowa. Realizacja tej akumulacji stanowi równocześnie najbardziej syntetyczny wyraz zadań, jakie stawiamy przed przedsiębiorstwami.</u> | |
93 | + <u xml:id="u-3.43" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Ogólna kwota akumulacji finansowej ma wzrosnąć w 1962 r. o 3,5 mld zł, to jest o 2,8%, a w warunkach porównywalnych, to jest po wyeliminowaniu skutków zmiany odpisów amortyzacyjnych, zmian cen oraz dodatkowych opustów na sprzedaży produkcji przedsiębiorstw budowlano-remontowych — o 15,5 mld zł, to jest o 12,3%.</u> | |
94 | + <u xml:id="u-3.44" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Zadania na 1962 r. w zakresie akumulacji finansowej przedsiębiorstw są więc wysokie, ponieważ około połowy jej wzrostu przypada na wzrost produkcji i około połowy przypada na dalsze obniżenie kosztów własnych, szcze- golnie zaś kosztów materiałowych. Tego ważnego zadania nie będę bliżej omawiał, było ono bowiem szeroko przedstawione na ostatnim Plenum KCPZPR i znalazło swój wyraz w jego uchwałach.</u> | |
95 | + <u xml:id="u-3.45" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Chciałbym tylko dodać, że realizacja tych zadań wymagać będzie wykorzystania wszelkich bezpośrednich i pośrednich bodźców ekonomicznych, jak fundusz premiowy i fundusz zakładowy, w kierunku pobudzania pracowników inżynieryjno-technicznych i całych załóg przedsiębiorstw do stałej troski o obniżanie kosztów produkcji i usług.</u> | |
96 | + <u xml:id="u-3.46" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Warunkiem efektywnego działania tych bodźców są także prawidłowe normy zużycia materiałowego, a w tej dziedzinie jest bardzo wiele do zrobienia. Istniejące bowiem normy najczęściej nie są przystosowane do aktualnego stanu technologii procesów produkcyjnych i nie są rewidowane od wielu lat.</u> | |
97 | + <u xml:id="u-3.47" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Oparte na akumulacji finansowej wpłaty przedsiębiorstw socjalistycznych do budżetu wyniosą w roku 1962 ponad 170 mld zł i wzrosną o 5,3%.</u> | |
98 | + <u xml:id="u-3.48" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Inne dochody z przedsiębiorstw i jednostek gospodarki narodowej wyniosą prawie 14 mld zł i pochodzą głównie z odprowadzonych nadwyżek amortyzacji oraz spłat banków i instytucji finansowych.</u> | |
99 | + <u xml:id="u-3.49" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Pozostałe dochody budżetu, które obejmują również dochody od gospodarki nieuspołecznionej, wyniosą ponad 64 mld zł, wzrastając o 5%.</u> | |
100 | + <u xml:id="u-3.50" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Nie zakładamy w budżecie poważniejszego wzrostu dochodów z gospodarki nieuspołecznionej w mieście i na wsi. Dochody te łącznie stanowić będą 10 mld zł. Założony ich wzrost o 4% zakłada poprawę dyscypliny płatniczej zarówno w zakresie płatności bieżących, jak i spłaty zaległości podatkowych.</u> | |
101 | + <u xml:id="u-3.51" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Z gospodarki nieuspołecznionej na wsi planujemy uzyskać 7 mld zł, a w mieście — 3 mld zł.</u> | |
102 | + <u xml:id="u-3.52" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Podatek gruntowy ma przynieść w 1962 r. według projektu budżetu 4,9 mld zł, to jest tylko o 1,2% więcej niż w roku bieżącym. Przy wzroście produkcji rolnej i związanym z tymi powiększeniem się przychodów wsi oznacza to relatywne zmniejszenie obciążenia w stosunku do przychodu. Stanie więc przed nami problem utrzymania właściwych proporcji pomiędzy wzrostem dochodów ludności wiejskiej a dochodów pracowników zatrudnionych w gospodarce socjalistycznej.</u> | |
103 | + <u xml:id="u-3.53" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Dochody budżetowe z opodatkowania sektora gospodarki nieuspołecznionej w mieście utrzymują się w zasadzie na poziomie ubiegłego roku. Polityka podatkowa w stosunku do tego sektora w dalszym ciągu pozostaje nie zmieniona. Stworzone w latach ubiegłych preferencje podatkowe dla rzemieślników świadczących usługi oraz zakładów rzemieślniczych na wsi i w małych miasteczkach, zwłaszcza na Ziemiach Zachodnich, zostaną utrzymane.</u> | |
104 | + <u xml:id="u-3.54" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Nadal poważny pozostaje problem zaległości.</u> | |
105 | + <u xml:id="u-3.55" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Na odcinku likwidacji zaległości finansowych gospodarki nieuspołecznionej na wsi i w mieście wobec państwa dokonano w ostatnich latach dużego wysiłku. Kwota zaległości w wyniku spłat, a częściowo i umorzeń, zmniejszyła się z około 11 mld zł w 1959 r. do około 6 mld zł na koniec 1961 roku, w tym ze wsi 3,6 mld zł. W sumie jednak kwota zaległości jest jeszcze poważna, a jej ściągnięcie musi skupiać nadal uwagę aparatu finansowego.</u> | |
106 | + <u xml:id="u-3.56" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Przechodząc do strony wydatkowej budżetu, chciałbym nieco szerzej omówić główny kierunek wydatków, a mianowicie wydatki na rozwój gospodarki narodowej. Uważam to za celowe nie tylko ze względu na to, iż stanowią one przeszło połowę ogółu wydatków, ale także i dlatego, iż wiążą się one z podstawowymi zadaniami Narodowego Planu Gospodarczego w dziedzinie dalszej rozbudowy bazy naszej socjalistycznej gospodarki.</u> | |
107 | + <u xml:id="u-3.57" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Na wstępie chciałbym scharakteryzować założenia inwestycyjne na rok 1962.</u> | |
108 | + <u xml:id="u-3.58" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Nakłady inwestycyjne w gospodarce narodowej są bardzo duże, wyniosą 118 mld zł i będą wyższe o 9,5% niż w roku bieżącym. Z kwoty tej na gospodarkę uspołecznioną przypada przeszło 101 mld zł.</u> | |
109 | + <u xml:id="u-3.59" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Z ogólnej sumy nakładów 118 mld zł zaangażujemy w inwestycjach produkcyjnych blisko 84 mld zł, czyli 71%, z czego na przemysł prawie 50 mld zł, na rolnictwo 15 mld zł, na komunikację, żeglugę i łączność — 13 mld zł i na pozostałe działy gospodarki 6 mld zł. Ogólne nakłady na inwestycje produkcyjne wzrosną o 11,7%. Główny ich kierunek to rozszerzenie bazy surowcowo-energetycznej i przetwórstwa.</u> | |
110 | + <u xml:id="u-3.60" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Wśród wielkich inwestycji realizować będziemy budowę i rozbudowę wielu podstawowych obiektów, jak kombinat górniczo-energetyczny w Turowie, kopalnie węgla kamiennego i brunatnego, kombinat górniczo-hutniczy miedzi w Lubinie, kombinat siarkowy w Tarnobrzegu, huty imienia Lenina, „Batory” i — „Warszawa”, hutę cynku w Miasteczku. Nadal będziemy rozbudowywać przemysł maszynowy, a między innymi Nakłady — „Ursus” i Cegielskiego, zwiększymy nakłady na chemię, inwestując głównie w petrochemii oraz w zakładach produkujących nawozy sztuczne, tworzywa i włókna.</u> | |
111 | + <u xml:id="u-3.61" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">W wyniku realizacji inwestycji uzyskamy dalszą rozbudowę bazy produkcyjnej. I tak oddane w roku przyszłym nowe obiekty zwiększą moc naszych elektrowni o prawie 850 megawatów. Zdolność wydobywcza kopalń węgla kamiennego wzrośnie o przeszło 15 tys. ton dziennie, a węgla brunatnego o 1.400 ton dziennie. Moc produkcyjna naszych hut w zakresie wyrobów walcowanych zwiększy się o 320 tys. ton rocznie.</u> | |
112 | + <u xml:id="u-3.62" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Rozbudowywać będziemy również przemysł środków spożycia. W przemyśle włókienniczym zainstalujemy prawie 180 tys. nowych wrzecion. Zwiększymy zdolności przerobowe przemysłu mięsnego o 116 tys. ton rocznie, a cukrowni o ponad 25 tys. kwintali buraków dziennie. Zelektryfikujemy dalsze ponad 160 km linii kolejowych i zwiększymy naszą flotę dalekomorską o 17 jednostek, niezależnie od dalszej rozbudowy floty rybackiej.</u> | |
113 | + <u xml:id="u-3.63" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Inwestycje nieprodukcyjne wyniosą ogółem 34 mld zł, z czego na budownictwo mieszkaniowe przypada 60%, to jest ponad 20 mld zł. Reszta nakładów — to głównie inwestycje w urządzeniach socjalnych i kulturalnych oraz w gospodarce komunalnej.</u> | |
114 | + <u xml:id="u-3.64" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Przechodząc do omówienia środków finansowych, które będą w roku 1962 służyć na pokrycie nakładów inwestycyjnych, pragnę zwrócić uwagę Wysokiej Izby, iż budżet państwa wydatkuje na inwestycje prawie 59 mld zł, a kredyty bankowe szacujemy na przeszło 8 mld zł. Wzrost nakładów zostanie sfinansowany przez zwiększenie udziału środków własnych gospodarki uspołecznionej i środków własnych ludności.</u> | |
115 | + <u xml:id="u-3.65" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Głównym źródłem zwiększenia środków własnych gospodarki uspołecznionej, przeznaczonych na sfinansowanie inwestycji, jest wspomniany już wzrost odpisów amortyzacyjnych, jak również przyrost amortyzacji związanej z oddawaniem nowych obiektów do. eksploatacji. Zakładamy również zwiększenie udziału środków własnych w finansowaniu nakładów inwestycyjnych w rolnictwie nieuspołecznionym.</u> | |
116 | + <u xml:id="u-3.66" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Reasumując omówienie zadań inwestycyjnych na rok 1962, trzeba stwierdzić, iż podejmujemy na tym odcinku poważny wysiłek. Wzrost inwestycji będzie większy od wzrostu dochodu narodowego do podziału, a udział inwestycji netto w dochodzie narodowym wzrośnie z 18,4% w 1961 roku do 19,4% w 1962 roku. Należy przy tym wyraźnie podkreślić, że wzrost nakładów inwestycyjnych nie powinien naruszyć planowanego przyrostu spożycia indywidualnego i dochodów realnych ludności, ponieważ osiągamy wyższe tempo wzrostu dochodu narodowego niż założone w planie 5-letnim. Ale niezbędny tego warunek — to nierozszerzanie frontu i nieprzekraczanie kosztów inwestycji.</u> | |
117 | + <u xml:id="u-3.67" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Wysiłek inwestycyjny — jak wspomniałem — jest duży i konieczny dla utrzymania dotychczasowego tempa rozwoju naszego kraju i wykonania zadań planu 5-letniego, ale aby dał on zamierzone efekty produkcyjne, wymaga poważnego usprawnienia procesu inwestycyjnego. Słabości są tu rozpoznane. Środki ich przezwyciężenia są w naszym ręku. Problem był szczegółowo omówiony ponownie na IX Plenum Komitetu Centralnego. Koncentracja nakładów, pełna i na czas dokumentacja, terminowe i oszczędne wykonawstwo, walka z zaczepianiem się o plan przez nierealne, zbyt nisko szacowane nakłady, ulepszenie bodźców materialnych oraz zastosowanie tańszych materiałów i rozwiązań konstrukcyjnych — to niezbędne środki do polepszenia sytuacji w inwestycjach. Trzeba je tylko konsekwentnie wprowadzić w życie.</u> | |
118 | + <u xml:id="u-3.68" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Duża rola do wypełnienia w kontroli przestrzegania zasad prawidłowego użytkowania środków inwestycyjnych przypada niewątpliwie Bankowi Inwestycyjnemu.</u> | |
119 | + <u xml:id="u-3.69" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Kilka słów o zapasach. Poruszam je w tym miejscu dlatego, że łącznie z inwestycjami stanowią one akumulowaną część dochodu narodowego. Jest to również problem związany z budżetem, ponieważ wzrost zapasów w jego części objętej normatywami środków obrotowych przedsiębiorstw obciąża akumulację finansową przedsiębiorstw, a tym samym dochody budżetu. W części zaś finansowanej kredytami bankowymi angażuje nadwyżkę budżetową.</u> | |
120 | + <u xml:id="u-3.70" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Jak już wspomniałem, w 1961 r. mamy do czynienia z poważnym przekroczeniem planowych założeń przyrostu zapasów. Ich wzrost w 1962 r. zakładamy na 14,7 mld zł, a więc znacznie mniej, niż przewidujemy w wykonaniu 1961 roku. Zakładamy również poprawę struktury tego przyrostu. Na sumę około 4 mld zł mają się zwiększyć zapasy towarów rynkowych, natomiast zapasy w przemyśle mają wzrosnąć tylko o 6,7 mld zł.</u> | |
121 | + <u xml:id="u-3.71" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Przy tym założeniu przyrost zapasów w przemyśle ma wynieść 0,77% na jeden procent wzrostu produkcji. Jest to założenie mobilizujące, jeśli weźmie się pod uwagę, że w roku 1960 wskaźnik ten wyniósł 1,07%, zaś w 1961 roku przewiduje się go w wysokości 1%. Musimy dołożyć wszelkich starań, ażeby współczynnik założony na 1962 r. nie uległ w wykonaniu pogorszeniu. Decydującą rolę muszą w tym zakresie odegrać resorty i zjednoczenia, w szczególności przez lepszą organizację kooperacji między przedsiębiorstwami.</u> | |
122 | + <u xml:id="u-3.72" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Widzę tu również nie mniejszą rolę Narodowego Banku Polskiego, który powinien pogłębiać kontrolę stanu zapasów w kredytowanych przedsiębiorstwach. Bank powinien również zwiększyć swe oddziaływanie na planowanie w przedsiębiorstwach normatywów środków obrotowych, co jest tym bardziej konieczne, iż zamierzamy również i w 1962 r. dla usprawnienia gospodarki finansowej środkami obrotowymi dokonać wyrównania niedoborów i odprowadzania zbędnych nadwyżek do budżetu.</u> | |
123 | + <u xml:id="u-3.73" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Kilka słów o handlu zagranicznym. Handel zagraniczny odgrywa szczególną rolę w naszej gospodarce, w gospodarce bieżącej pięciolatki. Wynika to stąd, że w miejsce ujemnego bilansu handlowego w ubiegłej pięciolatce, postawiliśmy sobie za zadanie osiągnięcie nadwyżki eksportu nad importem już w 1964 r. W latach 1961—1963 musimy więc osiągnąć stopniowe zmniejszenie nadwyżki importu nad eksportem; łączy się to z koniecznością zmniejszenia naszego zadłużenia za granicą i wypracowania niezbędnych rezerw dewizowych.</u> | |
124 | + <u xml:id="u-3.74" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">W 1962 r. stawiamy sobie zadanie osiągnięcia nadwyżki w obrotach towarowych i usługowych z krajami kapitalistycznymi.</u> | |
125 | + <u xml:id="u-3.75" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Równocześnie zakładamy poważny wzrost naszych obrotów z krajami socjalistycznymi.</u> | |
126 | + <u xml:id="u-3.76" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Ogółem zakładamy wzrost eksportu o 8,8%, a importu o 3,6%. Przynieść to powinno w rezultacie poprawę naszego bilansu płatniczego.</u> | |
127 | + <u xml:id="u-3.77" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Osiągnięcie tych założeń to jest zadanie trudne. Wymaga ono nie tylko wysokiej sprawności aparatu handlu zagranicznego, ale wysiłku naszego przemysłu w zakresie zwiększenia dostaw i podniesienia jakości towarów przeznaczonych na eksport. Trzeba podkreślić, iż przede wszystkim mamy poważnie zwiększyć eksport maszyn i urządzeń przemysłowych, a także wytwarzanych przez nasz przemysł towarów konsumpcyjnych.</u> | |
128 | + <u xml:id="u-3.78" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Powinniśmy bowiem dążyć do zmniejszenia udziału surowców rolniczych i artykułów spożywczych w strukturze naszego eksportu, chociaż jednocześnie będziemy ten eksport nadal rozszerzać. Ale zwiększenie udziału wyrobów przemysłowych, a w szczególności maszyn i urządzeń, w eksporcie jest warunkiem umocnienia podstaw naszego handlu zagranicznego.</u> | |
129 | + <u xml:id="u-3.79" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Wysoka Izbo! Przedstawiając główne problemy planu gospodarczego i budżetu, nie mogę pominąć pomocy państwa dla rolnictwa. Wysokie tempo jego rozwoju, przeszło dwukrotnie wyższe niż założono na lata 1961—1962 w planie pięcioletnim, i trwałe podnoszenie jego poziomu są rezultatem realizacji słusznego programu rolnego.</u> | |
130 | + <u xml:id="u-3.80" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Tegoroczna produkcja rolna pozwala na skup o prawie 240 tys. ton żywca, o ponad 400 mln jaj, o ponad pół miliona ton zboża, o ponad milion ton buraków cukrowych i o prawie pół miliona ton ziemniaków więcej niż w roku ubiegłym. Ta zwiększona sprzedaż jest podstawą wzrostu dochodów i zamożności wsi. Wyraża się to w bieżącym roku prawie 9-procentowyim wzrostem nakładów inwestycyjnych z własnych środków chłopów w stosunku do roku ubiegłego oraz w dalszym wzroście zakupów artykułów trwałej konsumpcji, jak motocykle, pralki, odbiorniki.</u> | |
131 | + <u xml:id="u-3.81" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Według danych o dostawach w 1960 r. do sieci handlowej CRS — „Samopomoc Chłopska” wieś zakupiła przez tę sieć ponad 56 tys. motocykli i skuterów, 122 tys. pralek elektrycznych i 300 tys. zegarków. Te kierunki zakupów rozwijają się nadal w roku bieżącym.</u> | |
132 | + <u xml:id="u-3.82" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Na koniec roku 1960 mieliśmy na wsi około 1,2 mln lampowych odbiorników radiowych i prawie 58 tys. telewizorów.</u> | |
133 | + <u xml:id="u-3.83" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Wyniki rolnictwa osiągnięte w tym roku stwarzają możliwości postawienia na rok przyszły nieco śmielszych zadań produkcyjnych, niż to przewiduje plan 5-letni dla 1962 r. Dla zabezpieczenia wykonania tych zadań przewidujemy odpowiednio zwiększoną pomoc produkcyjną i finansową państwa dla rolnictwa W 1962 r. przeznaczymy na jego finansowanie o 9,4% środków finansowych więcej niż w roku bieżącym, to jest w sumie ponad 23 mld zł, w tym z budżetu prawie 13 mld zł, z kredytów bankowych około 8 mld zł i z Funduszu Rozwoju Rolnictwa 2,4 mld zł. Wzrastają środki na zadania produkcyjne oraz na oświatę i naukę rolniczą przy równoczesnym ograniczeniu wydatków na finansowanie strat państwowych gospodarstw rolnych.</u> | |
134 | + <u xml:id="u-3.84" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Głównym założeniem w realizowanym budżecie i planach finansowych rolnictwa na 1962 r. jest rozszerzenie bazy produkcyjnej oraz unowocześnienie i wprowadzenie postępu w rolnictwie. Rozbudowa bazy produkcyjnej pochłonie 12,3 mld zł, głównie na melioracje, mechanizację i elektryfikację oraz na budownictwo.</u> | |
135 | + <u xml:id="u-3.85" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Po zrealizowaniu planu 1962 r. będziemy mieli zelektryfikowanych 94% państwowych gospodarstw rolnych i 62% wiejskich zagród. Będziemy w 1962 r. dysponowali w rolnictwie 80 tys. traktorów, co oznacza, że jeden traktor przeliczeniowy przypadać będzie na prawie 170 ha gruntów ornych, podczas gdy w 1960 r. przypadał na 207 ha. Będziemy mieli zmeliorowanych 58% gruntów ornych i 53% łąk i pastwisk wymagających melioracji.</u> | |
136 | + <u xml:id="u-3.86" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Poza inwestycjami na podkreślenie zasługują wydatki związane z realizacją programu nasiennego i ochrony roślin, z podniesieniem poziomu hodowli oraz wydatkami na oświatę i pomoc agronomiczną dla rolnictwa. Na rozwijanie produkcji roślinnej i zwierzęcej, jak również na inwestycje w rolnictwie nieuspołecznionym przewidujemy znaczną pomoc kredytową.</u> | |
137 | + <u xml:id="u-3.87" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Potrzeby kredytowe ludności wiejskiej zaspokajane będą częściowo na podstawie wzrastających wkładów w spółdzielniach oszczędnościowo-pożyczkowych.</u> | |
138 | + <u xml:id="u-3.88" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Stawiając do dyspozycji rolnictwa znaczne środki na rozwój nauki, oświaty i pomocy agronomicznej, bo ponad 1 mld zł, pragniemy stworzyć warunki do powszechnego zdobywania przez chłopów niezbędnych kwalifikacji zawodowych, coraz bardziej nieodzownych dla sprostania narastającym zadaniom produkcyjnym w rolnictwie i wymogom postępowej organizacji produkcji rolnej.</u> | |
139 | + <u xml:id="u-3.89" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Obok intensywnego rozwijania oświaty i nauki rolniczej zwiększymy środki finansowe dla Związku Kółek Rolniczych ma rozszerzenie pomocy agronomicznej dla wsi. W 1962 r. zamierzamy zrealizować zasadę — agronom w każdej gromadzie i większej spółdzielni produkcyjnej.</u> | |
140 | + <u xml:id="u-3.90" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Na specjalną uwagę zasługują państwowe gospodarstwa rolne, w których zakładamy dalszy wzrost produkcji i poprawę wyników finansowych.</u> | |
141 | + <u xml:id="u-3.91" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Przy bardzo dużych postępach gospodarki PGR są jednak jeszcze dysproporcje w poziomie ich gospodarki w poszczególnych rejonach kraju. Na likwidację tych dysproporcji i dalszy rozwój PGR przewidujemy znaczną pomoc z budżetu państwa, szczególnie zaś na wyposażenie PGR w nowoczesne środki produkcji. Środki na inwestycje wyniosą ponad 3 mld zł. Na dopłaty do niektórych zadań o charakterze ogólnorolniczym, jak nasiennictwo, hodowla zarodowa, zagospodarowanie gruntów nowo przejmowanych i inne cele przeznaczamy około 1,5 mld zł.</u> | |
142 | + <u xml:id="u-3.92" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Mówiłem dotychczas o bezpośredniej pomocy państwa dla rolnictwa. Nie mogę jednak nie wspomnieć o pomocy w postaci dopłat do niektórych środków produkcji wytwarzanych przez przemysł, a sprzedawanych rolnictwu poniżej kosztów własnych. Dopłaty te wyniosą w 1962 r. około 1,2 mld zł i dotyczą nawozów sztucznych, środków ochrony roślin, maszyn rolniczych i ciągników oraz pasz treściwych.</u> | |
143 | + <u xml:id="u-3.93" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Stawiając do dyspozycji rolnictwa znaczne środki pomocy finansowej stwarzamy warunki do dalszego rozwijania produkcji rolnej. Wykonanie poważnych niewątpliwie zadań 1962 r. wymaga efektywnego wykorzystania środków pomocy państwa, umiejętnego wiązania ich z własnymi zasobami i inicjatywą samej wsi oraz sprawnej działalności służb i organizacji rolniczych i należytej koordynacji ze strony rad narodowych.</u> | |
144 | + <u xml:id="u-3.94" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Wysoka Izbo! Chciałbym zatrzymać się teraz na wydatkach na gospodarkę mieszkaniową i komunalną, na wydatkach, które wiążą się ściśle z warunkami codziennego życia ludności. Główne miejsce zajmuje w nich gospodarka mieszkaniowa. Nakłady na budownictwo mieszkaniowe wyniosą według planu gospodarczego ponad 20 mld zł.</u> | |
145 | + <u xml:id="u-3.95" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Z sumy tej na budownictwo miejskie przypada ponad 17 mld zł. Dzięki nim uzyskamy 114 tys. mieszkań, to jest 334 tys. izb.</u> | |
146 | + <u xml:id="u-3.96" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">W ramach budownictwa mieszkaniowego rad narodowych zakładamy oddanie do użytku ponad 45 tys, mieszkań. Nakłady te będą sfinansowane w ramach powiatowych i miejskich funduszów mieszkaniowych, które otrzymują z budżetu w 1962 r. dotację 5,9 mld zł.</u> | |
147 | + <u xml:id="u-3.97" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Ponadto około 1 miliard złotych wydatkujemy z budżetu na cele funduszów mieszkaniowych zakładów pracy, z których to ogólnych funduszów będzie wybudowanych około 30 tys. mieszkań.</u> | |
148 | + <u xml:id="u-3.98" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">W spółdzielczości mieszkaniowej i budownictwie indywidualnym oddanych zostanie do użytku około 41 tys. mieszkań. Pomoc kredytowa państwa dla tego budownictwa osiągnie 3,1 mld zł, z czego na spółdzielczość mieszkaniową przypada 2,7 mld zł.</u> | |
149 | + <u xml:id="u-3.99" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">W realizacji zadań budownictwa mieszkaniowego, które jest podstawowym problemem społecznym w naszym kraju, ogromne znaczenie ma dalszy wysiłek i rozsądna inicjatywa obniżania kosztów jednostkowych budowy na rzecz zwiększenia ilości izb.</u> | |
150 | + <u xml:id="u-3.100" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">W 1962 r. utrzymanie i remont domów pochłonie 2,7 mld zł, to jest o 8% więcej niż w obecnym roku. W ramach tej kwoty wyremontujemy około 25 tys. budynków o łącznej ilości 485 tys. izb.</u> | |
151 | + <u xml:id="u-3.101" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Projekt budżetu zakłada dalszy rozwój urządzeń gospodarki komunalnej. Nakłady inwestycyjne na terenową gospodarkę komunalną wzrosną o 7%. Z ogólnej sumy tych nakładów przypada około 40% na wodociągi i kanalizację, na komunikację miejską ponad 18%, znaczne sumy przypadną na drogi i mosty oraz na oświetlenie ulic i oczyszczanie miast.</u> | |
152 | + <u xml:id="u-3.102" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">W ramach tych nakładów osiągniemy wzrost sieci wodociągowej i kanalizacyjnej o blisko 900 km, a miasta zakupią 130 wozów tramwajowych, 65 trolejbusów i 585 autobusów.</u> | |
153 | + <u xml:id="u-3.103" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Mimo wyraźnego postępu pozostanie jednak nadal nie rozwiązanych wiele problemów gospodarki komunalnej. W szczególności nie nastąpi jeszcze wyraźna poprawa w komunikacji miejskiej. Natomiast uzyskać powinniśmy wydatne polepszenie w stanie sanitarnym i oświetleniu ulic.</u> | |
154 | + <u xml:id="u-3.104" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Przejdę obecnie do omówienia drugiego podstawowego członu wydatków budżetowych — działalności oświatowo-kulturalnej i socjalnej. Pragnę zwrócić uwagę Wysokiej Izby na kilka charakterystycznych cech działalności oświatowo-kulturalnej i socjalnej w świetle budżetu państwowego.</u> | |
155 | + <u xml:id="u-3.105" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Po pierwsze — działalność oświatowo-kulturalna i socjalna jest w naszym kraju prowadzona niemal wyłącznie przez państwo. W związku z tym budżet nie tylko odzwierciedla, ale i warunkuje jej rozwój.</u> | |
156 | + <u xml:id="u-3.106" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Po drugie — wydatki na cele oświatowo-kulturalne i socjalne mają stałą tendencję wzrostu. Ilustrują to następujące dane: w 1955 r. przeznaczyliśmy 29 mld zł, w^r^ 1960 r. — 57 mld zł, w 1961 r. — 63 mld zł, w 1962 r. wydamy ponad 67 mld zł. Równocześnie rośnie obciążenie dochodu narodowego wydatkami na cele oświatowo-kulturalne i socjalne. W 1955 r. udział tej grupy wydatków w dochodzie narodowym podzielonym wyniósł 13,7%, a według szacunków' na 1962 r. — 15,4%.</u> | |
157 | + <u xml:id="u-3.107" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Po trzecie — świadczenia instytucji państwowych są w tym zakresie bezpłatne albo bardzo nisko płatne. Wzrost świadczeń oznacza zatem nie tylko bardziej pełne i lepsze zaspokojenie potrzeb, ale i przyczynia się do wzrostu poziomu życia ludności. W projekcie budżetu wydatki na cele oświatowo-kulturalne i socjalne wynoszą 67 mld zł, a wpłaty przedsiębiorstw i jednostek prowadzących działalność oświatowo-kulturalną i socjalną — tylko około 3 mld zł.</u> | |
158 | + <u xml:id="u-3.108" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Wreszcie chciałbym podkreślić, że z wydatków na cele oświatowo-kulturalne i socjalne przypada na oświatę, naukę i kulturę — 36%, ochronę zdrowia, opiekę społeczną i kulturę fizyczną — 27%, na ubezpieczenia społeczne — 37% ogólnej sumy tych wydatków.</u> | |
159 | + <u xml:id="u-3.109" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Szeroki zakres i różne formy działalności oświatowo-kulturalnej i socjalnej powodują, że mogę przedstawić Wysokiej Izbie zaledwie niewielką część problemów, które występują w tej dziedzinie. Dyskusja sejmowa zarówno na plenum, jak i w komisjach poselskich wypełni na pewno te luki, pozwoli na pełną ocenę i wysunie niewątpliwie nowe i istotne problemy.</u> | |
160 | + <u xml:id="u-3.110" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Zatrzymam się nad niektórymi zagadnieniami oświaty i wychowania. Planowany wzrost wydatków na oświatę i wychowanie, które wyniosą ponad 16 mld zł — zabezpiecza realizację obowiązku powszechnego nauczania w szkołach podstawowych i daje możliwość dalszego kształcenia się szybko wzrastającej liczbie absolwentów szkół podstawowych, których w 1960 r. było 388 tys., a w 1962 r. będzie już, 517 tys.</u> | |
161 | + <u xml:id="u-3.111" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Sieć szkół podstawowych i kadra nauczycielska pozwalają na pełną realizację powszechności nauczania w zakresie szkoły podstawowej. Nie została jednak jeszcze osiągnięta — i to jest problem pierwszy — pełna sprawność szkoły podstawowej. Wciąż jeszcze co czwarty uczeń szkoły podstawowej nie kończy jej w wieku obowiązku szkolnego. Poprawa sprawności nauczania w szkołach nie wymaga w zasadzie środków finansowych. Jeśli osiągniemy tę poprawę — uzyskamy lepsze, bardziej efektywne wykorzystanie środków łożonych na cele oświatowe.</u> | |
162 | + <u xml:id="u-3.112" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Problem drugi to politechnizacja nauczania, to jest rozszerzenie zakresu nauczania przedmiotów matematyczno - przyrodniczych i wprowadzenie do szkół podstawowych zajęć praktycznych, a do szkół ogólnokształcących zajęć techniczno-praktycznych. Politechnizacja nauczania wymaga w okresie lat 1962—1965 dodatkowych wydatków w kwocie około 1 miliarda złotych. Z sumy tej na 1962 r. przewidujemy ponad 200 mln zł.</u> | |
163 | + <u xml:id="u-3.113" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Problem trzeci, który należy podkreślić, to fakt, że coraz większy odsetek młodzieży w wieku 14—17 lat objęty jest nauczaniem w szkołach ogólnokształcących i zawodowych. Przed wojną — w 1937 r. — uczyło się w tych szkołach zaledwie 14% młodzieży w tym wieku. W Polsce Ludowej odsetek ten szybko wzrastał i osiągnął: w 1960 r. — ponad 68%, w 1962 r. ukształtuje się na poziomie 71% ogółu młodzieży tego wieku. W ostatnich latach wiąże się to szczególnie ze zwiększoną ilością uczniów w szkołach dla pracujących. Mimo to ilość młodzieży w tym wieku nie kształcącej się dalej jest jeszcze znaczna, co stanowi ciągle jeszcze poważny problem społeczno-wychowawczy.</u> | |
164 | + <u xml:id="u-3.114" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Na podkreślenie zasługuje również rozwój szkolnictwa zawodowego. Przekraczamy też założenia planu 5-letniego. W szkołach zawodowych kształcić się będzie w 1962 r. o 17% więcej młodzieży nie pracującej i o przeszło 21% więcej młodzieży pracującej niż w roku bieżącym.</u> | |
165 | + <u xml:id="u-3.115" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Jak wynika z przedstawionych danych, realizujemy w zakresie oświaty i wychowania wytyczne VII Plenum KC PZPR co do kierunków rozwoju i założeń reformy szkolnictwa podstawowego i średniego.</u> | |
166 | + <u xml:id="u-3.116" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Na szkolnictwo wyższe wydamy w 1962 r. ponad 3 mld zł, to jest ponad 12% więcej niż w roku bieżącym.</u> | |
167 | + <u xml:id="u-3.117" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Wzrost wydatków budżetowych zabezpiecza zwiększenie bazy rekrutacyjnej młodzieży w kierunkach studiów szczególnie ważnych dla gospodarki narodowej i postępu technicznego, rozszerzenie studiów dla pracujących oraz powołanie nowych i rozwój istniejących podyplomowych studiów specjalistycznych dla pracującej już kadry z wyższym wykształceniem w zakresie najnowszych osiągnięć nauki: energii jądrowej, elektroniki, automatyki, mechaniki precyzyjnej itp.</u> | |
168 | + <u xml:id="u-3.118" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Na odcinku pomocy dla studiujących największy wzrost wydatków przypada na stypendia. Na podkreślenie zasługuje poważny wzrost ilości stypendiów fundowanych. Udział ich w ogólnej liczbie stypendiów zwiększy się w 1962 r. z 29% do 43%.</u> | |
169 | + <u xml:id="u-3.119" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Zwiększone w porównaniu z rokiem bieżącym o 10% nakłady na inwestycje w szkolnictwie wyższym są przeznaczone na uzupełnienie wyposażenia uczelni w nowoczesną aparaturę, sprzęt i maszyny oraz na budownictwo szkolne. Z większych obiektów przewidziana jest w 1962 r. budowa względnie rozbudowa: Pawilonu Łączności dla Politechniki Warszawskiej, budynku Chemii Jądrowej w Warszawie, Collegium Physicum i Collegium Biologicum oraz gmachu Biblioteki Uniwersytetu Jagiellońskiego i innych.</u> | |
170 | + <u xml:id="u-3.120" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Wydatki na naukę wzrastają w budżecie o około 13% i wynoszą 2,2 mld zł, z czego ponad 1/3 stanowią inwestycje.</u> | |
171 | + <u xml:id="u-3.121" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Środki te są przeznaczone na utrzymanie Polskiej Akademii Nauk i jej placówek naukowo-badawczych oraz resortowych instytutów naukowo-badawczych łącznie z kosztem prowadzonych przez nie prac naukowo-badawczych.</u> | |
172 | + <u xml:id="u-3.122" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Oprócz środków budżetowych wydatki na badania naukowe pokrywane są z innych źródeł, wśród których największą rolę ma do spełnienia Fundusz Postępu Technicznego. Zatem ogół wszystkich środków, jakie państwo przeznacza na badania naukowe w 1962 r., szacujemy na około 4,7 mld zł.</u> | |
173 | + <u xml:id="u-3.123" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Podstawowym problemem jest podniesienie efektywności badań naukowych i bardziej racjonalne wykorzystanie wydatkowanych przez państwo środków. Rząd podjął już liczne kroki zmierzające do podniesienia efektywności badań naukowych. Wykształcona zostaje organizacja i metodologia planowania badań naukowych i rozwoju techniki, uchwalone zostały przez rząd w tym zakresie plany na okres bieżącej pięciolatki, podjęte zostały prace nad sporządzaniem planów perspektywicznych.</u> | |
174 | + <u xml:id="u-3.124" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Również w celu zwiększenia efektywności badań naukowych poprzez stworzenie lepszych warunków pracy dokonaliśmy w bieżącym roku podwyżki płac pracowników nauki, łącząc ją z zasadą pracy w jednym zakładzie.</u> | |
175 | + <u xml:id="u-3.125" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">W wyniku tych posunięć oczekiwać należy bardziej racjonalnego wykorzystania zwiększonych na 1962 r. nakładów na szkolnictwo wyższe i na badania naukowe i osiągnięcia za nie większych efektów dla gospodarki i kultury narodowej.</u> | |
176 | + <u xml:id="u-3.126" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Wydatki na kulturę i sztukę wyniosą w 1962 r. 2,5 mld zł, a zatem będą wyższe o 4,5% niż w roku bieżącym. Z ogólnej sumy wydatków przypada 0,4 mld zł na inwestycje. Reszta — to dotacje dla teatrów, filharmonii i instytucji kulturalnych, na koszty programu radiowego i telewizyjnego, utrzymanie bibliotek powszechnych i inne.</u> | |
177 | + <u xml:id="u-3.127" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Na podkreślenie w tej dziedzinie działalności zasługują dwa zjawiska:</u> | |
178 | + <u xml:id="u-3.128" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">1) szybki rozwój telewizji; ilość abonentów wzrośnie w 1962 r. o prawie 1/4 i osiągnie 900 tysięcy:</u> | |
179 | + <u xml:id="u-3.129" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">2) rozwój sieci placówek dla potrzeb kulturalnych wsi. Uruchomimy 631 świetlic i 228 bibliotek wiejskich.</u> | |
180 | + <u xml:id="u-3.130" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Na kulturę fizyczną, wczasy pracownicze i turystykę wydamy prawie 1 miliard złotych. Ponadto na cele sportu i turystyki wydatkowanych będzie ponad 400 mln zł z funduszów pozabudżetowych. W roku bieżącym utworzyliśmy fundusz turystyki i wypoczynku, który wzmocni i usprawni bazę ruchu turystycznego krajowego i zagranicznego.</u> | |
181 | + <u xml:id="u-3.131" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Wreszcie na ochronę zdrowia przeznaczamy w roku przyszłym 15,7 mld zł, w tym na inwestycje 1,2 mld zł. Planowany wzrost wydatków o ponad 5°/a zabezpiecza zarówno wzrost ilości łóżek szpitalnych, jak i zatrudnienie, co jest jednym z elementów poprawy świadczeń tak w szpitalnictwie, jak i w pomocy tak zwanej otwartej. Ilość łóżek szpitalnych wzrośnie o ponad 5 tys. W lecznictwie otwartym przewiduje się uruchomienie 230 nowych przychodni. Wzrasta również poważnie ilość godzin lekarskich, zwłaszcza w przemysłowej służbie zdrowia.</u> | |
182 | + <u xml:id="u-3.132" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Na podkreślenie zasługują dwa kierunki rozwoju: rozwój przemysłowej służby zdrowia i rozwój służby zdrowia na wsi. Liczba przychodni przy zakładach pracy osiągnie ponad 2,5 tysiąca. Na wsi powstanie w 1962 r. 127 nowych ośrodków zdrowia i wiele spółdzielni lekarskich.</u> | |
183 | + <u xml:id="u-3.133" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Wśród wydatków na lecznictwo poważne miejsce zajmują planowane dopłaty do leków dla ubezpieczonych, które wynoszą 2,5 mld zł, to jest 245 zł na jednego ubezpieczonego.</u> | |
184 | + <u xml:id="u-3.134" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Efektywność naszych nakładów na służbę zdrowia i podejmowanych przez nią środków jest znaczna. Mierzymy ją wskaźnikami zachorowalności, Zgonów oraz długości życia. Wszystkie te wskaźniki kształtują się w naszym kraju korzystnie i odzwierciedlają stały postęp w walce o zdrowie człowieka.</u> | |
185 | + <u xml:id="u-3.135" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Wysoka Izbo! Omówione wydatki na cele oświatowo-kulturalne i socjalne są głównie realizowane w ramach budżetów rad narodowych. Stwarza to warunki do bezpośredniego oddziaływania społeczeństwa, reprezentowanego w radach narodowych i ich komisjach, na jak najbardziej racjonalne wydatkowanie środków finansowych. Możliwości te powinny być wykorzystane w maksymalnym zakresie dla dalszego usprawniania działania instytucji oświatowych, kulturalnych i socjalnych.</u> | |
186 | + <u xml:id="u-3.136" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Ostatni dział omawianej grupy wydatków, to ubezpieczenia społeczne. Wydamy na nie w 1962 r. ponad 25 mld zł, to jest o przeszło 7°/o więcej niż w roku bieżącym. Ponad połowa wydatków (13,4 mld zł) przypada na renty.</u> | |
187 | + <u xml:id="u-3.137" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Chcę poinformować jeszcze Wysoką Izbę, że przy stałym, poważnym wzroście wydatków budżetowych na cele związane z zaspokajaniem potrzeb społecznych ludności utrzymujemy od wielu lat na prawie nie zmienionym poziomie wydatki na administrację państwową.</u> | |
188 | + <u xml:id="u-3.138" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Wysoki Sejmie! Przedstawiłem dotychczas podstawowe założenia oraz główne źródła dochodów i kierunki wydatków w skali budżetu państwa. Pragnę obecnie naświetlić w kilku słowach niektóre zagadnienia budżetów rad narodowych, które stanowią integralną część składową budżetu państwa.</u> | |
189 | + <u xml:id="u-3.139" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Szczegółowe omówienie budżetów rad narodowych zawarte jest w przedłożonych Wysokiej Izbie materiałach liczbowych i opisowych.</u> | |
190 | + <u xml:id="u-3.140" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Chcę tu tylko zaznaczyć, że budżety rad narodowych na 1962 r. zamykają się po stronie wydatków kwotą 61,1 mld zł, z czego przypada na cele gospodarcze 17%, na gospodarkę mieszkaniową i komunalną i inne cele niegospodarcze 28%, oświatę i kulturę 25%, ochronę zdrowia i pomoc społeczną 22% oraz na administrację 5%. Budżety obejmują po stronie wydatków rezerwę na częściowe finansowanie czynów społecznych, na fundusz interwencyjny i na wydatki nie przewidziane w łącznej sumie ponad jeden miliard złotych.</u> | |
191 | + <u xml:id="u-3.141" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Jak wynika z materiałów dostarczonych Obywatelom Posłom, tempo wzrostu wydatków budżetów rad narodowych jest wyższe, niż tempo wzrostu wydatków budżetu centralnego. Stąd też w 1962 r. nastąpi pewne zwiększenie udziału budżetów terenowych w ogólnym budżecie państwa. Wynika to ze wzrostu wydatków na oświatę, ochronę zdrowia, gospodarkę komunalną, mieszkaniową oraz rolnictwo. Chcę zaznaczyć, że możliwości przesunięcia zadań między szczeblem centralnym a szczeblem rad narodowych są już w zasadzie wyczerpane.</u> | |
192 | + <u xml:id="u-3.142" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Zamierzamy jeszcze w 1962 r. przekazać radom narodowym finansowanie żłobków i przedszkoli prowadzonych przez przedsiębiorstwa zarządzane centralnie.</u> | |
193 | + <u xml:id="u-3.143" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">W 1962 r. przekażemy, na razie eksperymentalnie, radom gromadzkim w 10 powiatach wymiar podatku gruntowego. Równocześnie rozszerzamy uprawnienia rad narodowych w zakresie realizacji polityki podatkowej.</u> | |
194 | + <u xml:id="u-3.144" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Nadal jest jednak nie rozwiązana sprawa decentralizacji w obrębie rad narodowych. Niewiele zmian na lepsze dokonało się w ciągu bieżącego roku. Rady szczebla wojewódzkiego sprawują jeszcze gestię nad 1/3 ogólnych wydatków rad terenowych. Szczególnie wysoki jest tu udział rad szczebla wojewódzkiego w wydatkach na oświatę (37%), kulturę (49%) i pomoc społeczną (45%). Ta koncentracja zadań w województwach powoduje, że organy rad szczebla wojewódzkiego zarządzają bezpośrednio dużą ilością często drobnych urządzeń z uszczerbkiem dla jakości wykonywanych zadań i osłabieniem funkcji kierowania i koordynacji w skali wojewódzkiej działalnością gospodarczą, społeczną i socjalną.</u> | |
195 | + <u xml:id="u-3.145" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Proces decentralizacji jest hamowany słabością organizacyjną i kadrową organów rad narodowych szczebla powiatowego i gromadzkiego. Stąd też konieczność ulepszeń organizacyjnych i przesunięć etatowych na rzecz aparatu rad narodowych niższych szczebli.</u> | |
196 | + <u xml:id="u-3.146" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Z tego, co powiedziałem, wynika, że realizacja uchwał VIII Plenum KC PZPR w sprawie decentralizacji gospodarki terenowej stoi jeszcze przed nami.</u> | |
197 | + <u xml:id="u-3.147" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Planowane wydatki budżetów terenowych zabezpieczają wykonanie zadań gospodarczych i oświatowo-socjalnych rad narodowych, określonych w planie gospodarczym. W toku wykonywania możliwe będzie dalsze zwiększenie wydatków w miarę przekraczania przez rady narodowe planowanych dochodów budżetowych oraz w ramach wykorzystywania nadwyżek budżetowych.</u> | |
198 | + <u xml:id="u-3.148" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">W zakresie dysponowania tymi nadwyżkami rady narodowe powinny kierować się założeniami naszej ogólnej polityki gospodarczej i finansowej.</u> | |
199 | + <u xml:id="u-3.149" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Wykonaniu planowych dochodów sprzyjać będzie nowy sposób pokrycia wydatków rad narodowych. W 1962 r. znosimy bowiem w zasadzie dotację wyrównawczą, udzielaną dotychczas z budżetu centralnego, i zastępujemy ją udziałami w dochodach tego budżetu.</u> | |
200 | + <u xml:id="u-3.150" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">W ten sposób stwarzamy zainteresowanie rad narodowych w realizacji dochodów pobieranych na rzecz budżetu centralnego i stwarzamy lepsze warunki do powiązania gospodarki terenowej z gospodarką zarządzaną centralnie.</u> | |
201 | + <u xml:id="u-3.151" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Dlatego przywiązujemy dużą wagę do przeprowadzanych w 1962 r. zmian w systemie pokrycia wydatków budżetowych. Po przeprowadzeniu omówionych zmian wydatki rad narodowych będą w 1962 r., w zaokrągleniu, pokryte w 54% własnymi dochodami, w 36% udziałami w dochodach budżetu centralnego i -tylko w 10% dotacjami, głównie na cele budownictwa mieszkaniowego. Oczekujemy, że rady narodowe zrealizują uchwalone przez siebie budżety w sposób efektywny, oszczędny i racjonalny i w ten sposób przyczynią się do pomyślnego zrealizowania zadań gospodarczych i kulturalnych, stojących przed nami w drugim roku planu 5-letniego.</u> | |
202 | + <u xml:id="u-3.152" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Wysoki Sejmie! Oceniając przedstawione Wysokiej Izbie zadania gospodarcze i finansowe na 1962 r., pragnę stwierdzić, że rząd uważa je za w pełni realne. Sądzić należy, iż na wielu odcinkach mogą być one przekroczone. Zadania produkcyjne w przemyśle nie są napięte. Planowany wzrost produkcji przemysłowej może być z pewnością przekroczony. Założenia produkcji roślinnej nie wydają się wygórowane w stosunku do wyników ostatnich lat w rolnictwie, ale jak zwykle, zawierają one pewną niewiadomą. Niełatwe są zadania w handlu zagranicznym, ale w sumie w pełni możliwe do wykonania. Zadania inwestycyjne mimo poważnego wzrostu nakładów są realne. Chodzi tylko o to, aby wydatkowane na nie środki przyniosły planowane efekty produkcyjne.</u> | |
203 | + <u xml:id="u-3.153" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Do niełatwych, choć całkiem osiągalnych również zadań należy zaliczyć realizację znacznego zmniejszenia tempa przyrostu zapasów w przemyśle, o których mówiłem.</u> | |
204 | + <u xml:id="u-3.154" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">W 1962 r. zakładamy dalszy wzrost dochodów pieniężnych ludności o 5,7%, głównie na skutek wzrostu funduszu plac o 5,5% i skupu produkcji rolnej prawie o 9%.</u> | |
205 | + <u xml:id="u-3.155" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">W związku z tym podstawowym zadaniem roku 1962 jest utrzymanie założonych w planie relacji między funduszem płac i produkcją. Jest to zadanie zupełnie realne, zwłaszcza że na 1962 r. planujemy bardziej „liberalnie” udział płac w przyroście produkcji niż w roku bieżącym. I dlatego bezwzględne przestrzeganie dyscypliny płac, a równocześnie prawidłowe obciążenie finansowe wsi mają podstawowe znaczenie dla utrzymania równowagi finansowej i równowagi rynkowej.</u> | |
206 | + <u xml:id="u-3.156" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Całkowicie realne również wydają się założenia zadań finansowych.</u> | |
207 | + <u xml:id="u-3.157" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Dochody z akumulacji finansowej przedsiębiorstw mogą być w pełni wykonane, a nawet przekroczone, o ile wykonaniu zadań produkcyjnych towarzyszyć będzie pełna realizacja obniżki kosztów produkcji i usług. Inne zaplanowane dochody nie są — wydaje się — wygórowane i zapewne również mogą być przekroczone.</u> | |
208 | + <u xml:id="u-3.158" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Mamy więc wszystkie dane, by przy pomyślnym wykonaniu zadań planu gospodarczego i budżetu osiągnąć w 1962 r. planowaną nadwyżkę, którą moglibyśmy przeznaczyć zarówno na cele związane z rozszerzeniem naszego potencjału gospodarczego, jak i bezpośrednio na dalszą poprawę warunków życiowych - określonych grup ludności.</u> | |
209 | + <u xml:id="u-3.159" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Wysoki Sejmie! Wykonanie zadań roku bieżącego i zadania, które stawiamy na 1962 r., wskazują, że tempo rozwoju naszej gospodarki jest szybsze, niż założyliśmy w planie 5-letnim i że w 1962 r. osiągniemy wyższy poziom, niż zakładaliśmy dla drugiego roku tego planu.</u> | |
210 | + <u xml:id="u-3.160" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">W roku przyszłym powinniśmy rozporządzać w kraju dochodem narodowym o ponad 12% wyższym niż w 1960 r., plan 5-letni zakładał wzrost o około 9%. Dzięki temu spożycie indywidualne będzie mogło być wyższe o 10,9% niż w 1960 r.; plan 5-letni zakładał odpowiednio wzrost o 9,5%.</u> | |
211 | + <u xml:id="u-3.161" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Na inwestycje netto przeznaczymy o ponad 22% więcej niż w 1960 r.; plan 5-letni —- przy odpowiednio mniejszym przyroście dochodu narodowego — zakładał wzrost o 19,8%.</u> | |
212 | + <u xml:id="u-3.162" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Ważnym warunkiem utrzymania planowych proporcji podziału dochodu narodowego jest równowaga między środkami pieniężnymi, które stawiamy do dyspozycji jednostek gospodarki socjalistycznej, a realizowanymi przez nie — zgodnie z założeniami planu — zadaniami rzeczowymi oraz między dochodami pieniężnymi ludności a podażą towarów i usług, które stawia do jej dyspozycji gospodarka socjalistyczna.</u> | |
213 | + <u xml:id="u-3.163" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Plan i budżet zakłada tę równowagę i tc zarówno w obrębie gospodarki socjalistycznej jak i w zakresie rynku. Chodzi jednak o to, by założenie równowagi utrzymać w pełni w toku realizacji planu. To stawia określone zadania przed wykonawcami planu i budżetu, Szczególne zadania ma tu do spełnienia aparat finansowy i to zarówno aparat podległy resortowi finansów, jak i aparat finansowy w przedsiębiorstwach, organizacjach gospodarczych, ministerstwach i radach narodowych. Chodzi o to, by wykonywana przez ten aparat kontrola oznaczała aktywne oddziaływanie w kierunku lepszego i bardziej pełnego wykonania zadań i przeciwdziałania wszelkim nieprawidłowościom, nadużyciom i rozrzutności w gospodarce.</u> | |
214 | + <u xml:id="u-3.164" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Wysoka Izbo! Narodowy Plan Gospodarczy i budżet, który przekładamy pod debatę Wysokiej Izby, uchwalony przez Sejm będzie prawem działania wszystkich wykonawców zadań gospodarczych w nadchodzącym 1962 r. Rok to niedługi okres, nawet w życiu człowieka. Tym bardziej wydaje się on niedługi w życiu społeczeństwa. Rok — to zaledwie 365 dni. Ale gdy pomyślimy, że jest to przeszło 300 dni pracy, którą w ciągu przeciętnie 8 godzin dziennie podejmuje w Polsce około 14 milio nów ludzi w mieście i na wsi, a przygotowuje się do pracy ponad 6 milionów młodzieży w szkołach i wyższych uczelniach, jeśli zważymy, że każdego dnia społeczeństwo poprzez sam budżet państwa łoży ponad 800 mln zł na rozwój gospodarki i kultury naszego kraju, to w wyobraźni naszej kształtuje się obraz, jak wiele zdziałać można w tym tak zdawałoby się krótkim okresie czasu. Zdziałać można bardzo wiele, jeśli każdy dzień i godzina pracy będzie uczciwie i pożytecznie wykorzystana, jeśli towarzyszyć jej będzie duch gospodarności, oszczędności i poszanowania mienia społecznego.</u> | |
215 | + <u xml:id="u-3.165" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Jest prawem życia, że człowiek żyje i pracuje nie sam i nie wyłącznie dla siebie, że żyje i pracuje nie tylko dla dnia dzisiejszego, ale i dla dnia jutrzejszego. Warto, by ta prosta prawda towarzyszyła nam każdego dnia naszej pracy i życia, by dawała jako owoc więcej codziennej życzliwości i serdeczności między ludźmi, bardziej braterskie stosunki między współtowarzyszami pracy, mocniejsze jeszcze przekonanie, że to, co wspólnie tworzymy dziś — wspólnie służyć będzie nam jutro.</u> | |
216 | + <u xml:id="u-3.166" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Jesteśmy głęboko przekonani, że te dni, które stoją przed nami, w których tak wiele zdziałać chcemy i możemy dla dobra naszego kraju, dla rozkwitu jego kultury i gospodarki, będą dniami pokojowej pracy, będą dniami pokoju. Jesteśmy przekonani, że siła materialna, obronna i moralna naszego obozu socjalistycznego ostudzi buńczuczne zapędy agresorów, że będzie służyć sprawie pokoju dla nas i wszystkich narodów świata.</u> | |
217 | + <u xml:id="u-3.167" who="#MinisterFinansowJerzyAlbrecht">Myślę, że Wysoka Izba podzieli również przekonanie, które pragnę wyrazić, że realizacja Narodowego Planu Gospodarczego i budżetu na 1962 r. stanowić będzie realny krok w dalszym rozwoju socjalistycznej gospodarki, kultury i dobrobytu naszego narodu.</u> | |
218 | + <u xml:id="u-3.168" who="#komentarz">(Długotrwałe oklaski)</u> | |
219 | + </div> | |
220 | + <div xml:id="div-4"> | |
221 | + <u xml:id="u-4.0" who="#Marszalek">Konwent Seniorów na posiedzeniu w dniu wczorajszym rozpatrywał sprawę dalszego trybu prac Sejmu nad planem i budżetem na 1962 r. Konwent Seniorów postanowił zaproponować Wysokiemu Sejmowi, aby nie przeprowadzać debety przy pierwszym czytaniu, lecz ograniczyć się w dniu dzisiejszym do odesłania zreferowanych projektów planu i budżetu na 1962 r. do Komisji.</u> | |
222 | + <u xml:id="u-4.1" who="#Marszalek">Konwent Seniorów proponuje, aby oba projekty odesłać do Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, z tym że poszczególne części planu i budżetu będą przedmiotem dyskusji właściwych stałych komisji, zgodnie z art. 37 regulaminu Sejmu.</u> | |
223 | + <u xml:id="u-4.2" who="#Marszalek">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm zgodził się na tę propozycję.</u> | |
224 | + <u xml:id="u-4.3" who="#Marszalek">Sprzeciwu nie słyszę.</u> | |
225 | + <u xml:id="u-4.4" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm przekazał projekt uchwały o Narodowym Planie Gospodarczym na 1962 r., jak również projekt ustawy budżetowej na 1962 r. do Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, z tym, że zgodnie z regulaminem Sejmu poszczególne części planu i budżetu będą przedmiotem dyskusji właściwych stałych komisji sejmowych.</u> | |
226 | + <u xml:id="u-4.5" who="#Marszalek">Przystępujemy do punktu 2 porządku dziennego: Pierwsze czytanie przedłożonego przez Radę Państwa i Rząd Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej projektu ustawy o Sądzie Najwyższym (druk nr 46).</u> | |
227 | + <u xml:id="u-4.6" who="#Marszalek">Głos zabierze Sekretarz Rady Państwa, Obywatel Julian Horodecki.</u> | |
228 | + </div> | |
229 | + <div xml:id="div-5"> | |
230 | + <u xml:id="u-5.0" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Wysoki Sejmie! Z upoważnienia Rady Państwa i Rady Ministrów, z których inicjatywy wniesiony został pod obrady Wysokiej Izby projekt ustawy o Sądzie Najwyższym — pragnę przedstawić i uzasadnić założenia i główne postanowienia tego projektu.</u> | |
231 | + <u xml:id="u-5.1" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Założenia te i postanowienia wystąpią z całkowitą jasnością i wyrazistością wtedy, gdy uświadomimy sobie zasadniczy i najistotniejszy cel, jakiemu ma służyć projekt ustawy o Sądzie Najwyższym.</u> | |
232 | + <u xml:id="u-5.2" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Zasadniczym, najistotniejszym celem przedłożonego projektu jest nadanie Sądowi Najwyższemu tej wysokiej pozycji i rangi, jaką dla niego przewiduje Konstytucja Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u> | |
233 | + <u xml:id="u-5.3" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Projekt zmierza tym samym konsekwentnie do dalszego podniesienia autorytetu organów wymiaru sprawiedliwości Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, do realizacji demokratycznych zasad systemu sądowego, do dalszego umocnienia praworządności ludowej.</u> | |
234 | + <u xml:id="u-5.4" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Przedłożony projekt ustawy nadaje Sądowi Najwyższemu pozycję rzeczywiście naczelnego organu sądowego, gdyż w swej nowej strukturze Sąd Najwyższy będzie naczelnym organem dla wszystkich sądów — dla całego sądownictwa, zarówno powszechnego, jak wojskowego i ubezpieczeń społecznych, podczas gdy dotychczas Sąd Najwyższy był najwyższą instancją jedynie dla sądów powszechnych. Tym samym projekt ustawy przekształca głęboko cały dotychczasowy system sądowy wiążąc go poprzez Sąd Najwyższy w jednolitą całość — w jednolity system.</u> | |
235 | + <u xml:id="u-5.5" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Taką właśnie ogromnie ważną funkcję w całokształcie organów wymiaru sprawiedliwości wyznacza dla Sądu Najwyższego Konstytucja.</u> | |
236 | + <u xml:id="u-5.6" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Odpowiednio do wagi tej funkcji Konstytucja ukształtowała tryb powoływania Sądu Najwyższego. Ustawa zasadnicza bowiem, w dążeniu do zapewnienia naczelnemu organowi sądowemu pozycji odpowiadającej jego funkcjom i znaczeniu, oddała wybór całego składu Sądu Najwyższego w ręce Rady Państwa. Oznacza to, że wybór całego składu Sądu Najwyższego dokonywany ma być przez naczelny organ władzy państwowej, wyłaniany przez Sejm ze swego grona.</u> | |
237 | + <u xml:id="u-5.7" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Nie ulega wątpliwości, że ten tryb powoływania Sądu Najwyższego przez naczelny organ władzy państwowej nie tylko gwarantuje sędziowską niezawisłość, lecz również realizuje demokratyczną zasadę wybieralności, mającą szerokie zastosowanie w krajach socjalistycznych.</u> | |
238 | + <u xml:id="u-5.8" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Tryb wyboru całego składu na okresy 5-letnie odpowiada zarazem demokratycznym założeniom struktury naczelnych organów państwowych w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, które wszystkie pochodzą albo z wyborów powszechnych, bezpośrednich, albo też wybierane są przez naczelne organy władzy państwowej — Sejm i Radę Państwa.</u> | |
239 | + <u xml:id="u-5.9" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Te podstawowe koncepcje rozwija i konkretyzuje projekt ustawy, przedłożony Wysokiej Izbie ze wspólnej inicjatywy Rady Państwa i rządu.</u> | |
240 | + <u xml:id="u-5.10" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">W pełnym urzeczywistnieniu konstytucyjnych zasad, dotyczących Sądu Najwyższego jako naczelnego organu sądowego, widzieć należy istotę i znaczenie przedłożonego projektu.</u> | |
241 | + <u xml:id="u-5.11" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">W jaki sposób projekt zrealizuje ten zasadniczy cel?</u> | |
242 | + <u xml:id="u-5.12" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Art. 51 Konstytucji sankcjonuje w odniesieniu do Sądu Najwyższego trzy następujące zasady:</u> | |
243 | + <u xml:id="u-5.13" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">1.Sąd Najwyższy jest naczelnym organem sądowym, który sprawuje w zakresie orzekania nadzór nad działalnością wszystkich sądów, zarówno powszechnych, jak i szczególnych.</u> | |
244 | + <u xml:id="u-5.14" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">2.Sąd Najwyższy jest wybierany przez Radę Państwa na okresy pięcioletnie.</u> | |
245 | + <u xml:id="u-5.15" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">3.Tryb nadzoru sprawowanego przez Sąd Najwyższy określa ustawa.</u> | |
246 | + <u xml:id="u-5.16" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Projekt niniejszy realizuje powyższe zasady w następujący sposób:</u> | |
247 | + <u xml:id="u-5.17" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Po pierwsze — według projektu Sąd Najwyższy ma składać się z Izby Cywilnej, Izby Karnej i Izby Wojskowej oraz Izby Ubezpieczeń Społecznych. Na czele Sądu stoi Pierwszy Prezes, a poszczególnymi izbami kierują prezesi.</u> | |
248 | + <u xml:id="u-5.18" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Zadania Izby Cywilnej oraz Izby Karnej nie ulegają w zasadzie zmianom.</u> | |
249 | + <u xml:id="u-5.19" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Izba Wojskowa ma przejąć obecne zadania Najwyższego Sądu Wojskowego.</u> | |
250 | + <u xml:id="u-5.20" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Trybunał Ubezpieczeń Społecznych zostaje utrzymany z tym, że nadzór pozainstancyjny, jak rozpatrywanie rewizji nadzwyczajnych i podejmowanie uchwał wyjaśniających kwestie prawne, prizejdą do Izby Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego.</u> | |
251 | + <u xml:id="u-5.21" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">W ten sposób na skutek objęcia przez Sąd Najwyższy zwierzchnią działalnością wszystkich dziedzin orzecznictwa, staje się on organem działającym ściśle według wymagań art. 51 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, naczelnym organem sądowym w państwie. Daje to rękojmię dalszego umocnienia zasad praworządności socjalistycznej i udoskonalenia pracy organu wymiaru sprawiedliwości.</u> | |
252 | + <u xml:id="u-5.22" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Po drugie — następuje nowe usytuowanie Sądu Najwyższego. Przede wszystkim realizuje się konstytucyjną zasadę wybieralności sędziów na 5 lat, zabezpieczając jednocześnie odpowiednie kwalifikacje kandydatów, którzy nie tylko muszą odpowiadać wymogom dla zajęcia stanowiska sędziowskiego, ale muszą zarazem mieć co najmniej 10-letnie doświadczenie na stanowisku, z którym związana jest praktyka prawnicza. Jeżeli nie zostaną ponownie wybrani, powracają na dotychczasowe stanowiska, mając zarazem otwarty dostęp do adwokatury.</u> | |
253 | + <u xml:id="u-5.23" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Ponadto wyraźnie normuje się stosunek Sądu Najwyższego do Rady Państwa jako naczelnego organu władzy państwowej. Rada Państwa nie tylko dokonuje wyboru co 5 lat, ale również wybiera poszczególnych sędziów na stanowiska opróżnione lub nowo utworzone w toku kadencji Sądu Najwyższego, jak też powołuje w ramach tego Sądu prezesów do kierowania pracami poszczególnych izb. Do Rady Państwa należy też odwołanie sędziego przed upływem kadencji, jeżeli zajdzie jedna z okoliczności taksatywnie wymienionych w ustawie, to jest gdy sędzia zrzeknie się swego stanowiska, przekroczy 70 lat życia, z powodu choroby, ułomności lub upadku sił stanie się trwale niezdolny do pełnienia obowiązków sędziego albo nie będzie dawał rękojmi należytego wykonywania obowiązków sędziego Sądu Najwyższego.</u> | |
254 | + <u xml:id="u-5.24" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Oprócz uprawnień personalnych Radzie Państwa przysługują też uprawnienia organizacyjne, mianowicie zasady wewnętrznej organizacji Sądu Najwyższego określi regulamin, nadany przez Radę Państwa. Wyroki orzekające względem sędziów Sądu Najwyższego i poważniejsze kary dyscyplinarne wymagają przedstawienia Radzie Państwa.</u> | |
255 | + <u xml:id="u-5.25" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Wreszcie wyrazem ogólnej zasady, że każdy organ ponosi odpowiedzialność przed tymi, którzy go wybrali, jest obowiązek I Prezesa zdawania Radzie Państwa sprawy z działalności Sądu Najwyższego. Przepis ten nie narusza konstytucyjnie zagwarantowanej niezawisłości sędziowskiej, zapewnia natomiast właściwą kontrolę działalności Sądu Najwyższego.</u> | |
256 | + <u xml:id="u-5.26" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Po trzecie — projekt określa zasady i tryb wykonywania przez Sąd Najwyższy nadzoru nad całokształtem orzecznictwa sądowego w państwie w sposób odpowiadający jego roli jako naczelnego organu sądowego.</u> | |
257 | + <u xml:id="u-5.27" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Sąd Najwyższy sprawuje nadzór instancyjny nad orzecznictwem innych sądów, rozpatrując — zgodnie z przepisami postępowania sądowego — środki odwoławcze od nieprawomocnych orzeczeń.</u> | |
258 | + <u xml:id="u-5.28" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Sąd Najwyższy zapewnia prawidłowe stosowanie prawa i jednolitość orzecznictwa wszystkich sądów, wydając wytyczne wymiaru sprawiedliwości i praktyki sądowej, których naruszenie może stanowić podstawę uchylenia lub zmiany orzeczenia.</u> | |
259 | + <u xml:id="u-5.29" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Sąd Najwyższy ustala wytyczne wymiaru sprawiedliwości zarówno na wniosek I Prezesa Sądu Najwyższego, jak też Ministra Sprawiedliwości lub Prokuratora Generalnego.</u> | |
260 | + <u xml:id="u-5.30" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Na wniosek tych organów lub też jednego z prezesów Sądu Najwyższego — Sąd Najwyższy podejmuje uchwały wyjaśniające przepisy prawne, które budzą wątpliwości albo których stosowanie wywołało rozbieżności w orzecznictwie.</u> | |
261 | + <u xml:id="u-5.31" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">W razie dostrzeżenia przy rozpoznaniu sprawy oczywistej obrazy przepisów ustawowych w postępowaniu sądu powszechnego lub szczególnego Sąd Najwyższy obowiązany jest — niezależnie od uprawnień przysługujących mu na mocy ustaw postępowania sądowego — stwierdzić uchybienia i wytknąć je właściwemu sądowi, który na żądanie Sądu Najwyższego obowiązany jest udzielić wyjaśnień. O wytknięciu uchybienia Sąd Najwyższy zawiadamia kierownika właściwego sądu, a w wypadkach ważniejszych — także Ministra Sprawiedliwości.</u> | |
262 | + <u xml:id="u-5.32" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Wreszcie w celu umocnienia praworządności w działalności nie tylko sądów, lecz również innych organów państwowych i społecznych projekt stanowi, że w razie stwierdzenia w związku z rozpoznawaną sprawą poważnego uchybienia w czynnościach przedsiębiorstwa państwowego albo instytucji państwowej lub społecznej Sąd Najwyższy zawiadamia o stwierdzonym uchybieniu organ powołany do sprawowania nadzoru nad danym przedsiębiorstwem lub instytucją.</u> | |
263 | + <u xml:id="u-5.33" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">Niewątpliwą zaletą projektu jest jego jasność i zwięzłość. W zakresie spraw nie związanych ze specyfiką Sądu Najwyższego projekt odsyła do przepisów prawa o ustroju sądów powszechnych. Pozwala to na tym dobitniejsze uwypuklenie tych zasadniczych zmian, które projekt wprowadza w celu usprawnienia pracy i właściwego ustawienia naczelnego organu sądowego, ujednolicenia systemu organu wymiaru sprawiedliwości, stworzenia jeszcze korzystniejszych warunków do wychowawczego oddziaływania sądu i do ścisłego przestrzegania praworządności ludowej.</u> | |
264 | + <u xml:id="u-5.34" who="#SekretarzRadyPanstwaJulianHorodecki">W imieniu Rady Państwa i rządu wnoszę, aby Wysoki Sejm rozpatrzyć raczył projekt ustawy o Sądzie Najwyższym Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, zamieszczony w druku nr 46.</u> | |
265 | + <u xml:id="u-5.35" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
266 | + </div> | |
267 | + <div xml:id="div-6"> | |
268 | + <u xml:id="u-6.0" who="#Marszalek">Kto z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w tej sprawie?</u> | |
269 | + <u xml:id="u-6.1" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
270 | + <u xml:id="u-6.2" who="#Marszalek">Prezydium Sejmu proponuje, aby Sejm odesłał powyższy projekt ustawy do Komisji Wymiaru Sprawiedliwości.</u> | |
271 | + <u xml:id="u-6.3" who="#Marszalek">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że propozycja została przyjęta.</u> | |
272 | + <u xml:id="u-6.4" who="#Marszalek">Sprzeciwu nie słyszę.</u> | |
273 | + <u xml:id="u-6.5" who="#Marszalek">Zarządzam 15-miinutową przerwę w obradach.</u> | |
274 | + <u xml:id="u-6.6" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 16 min. 40 do godz. 17 min. 5)</u> | |
275 | + </div> | |
276 | + <div xml:id="div-7"> | |
277 | + <u xml:id="u-7.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Wznawiam obrady.</u> | |
278 | + <u xml:id="u-7.1" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Przystępujemy do punktu 3 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi o rządowym projekcie ustawy:</u> | |
279 | + <u xml:id="u-7.2" who="#WicemarszalekJanKarolWende">a)kodeks morski (druki nr 26 i 41).</u> | |
280 | + <u xml:id="u-7.3" who="#WicemarszalekJanKarolWende">b)przepisy wprowadzające kodeks morski (druki nr 27 i 42).</u> | |
281 | + <u xml:id="u-7.4" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Głos ma sprawozdawca poseł Wit Drapich.</u> | |
282 | + </div> | |
283 | + <div xml:id="div-8"> | |
284 | + <u xml:id="u-8.0" who="#PoselDrapichWit">Wysoki Sejmie! W imieniu Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi mam zaszczyt przedstawić pod obrady Wysokiej Izby rządowy projekt ustawy — kodeks morski oraz projekt ustawy o przepisach wprowadzających kodeks morski. Kodeks morski niewątpliwie należeć będzie do poważniejszych aktów prawnych w całokształcie dorobku ustawodawczego Sejmu obecnej kadencji.</u> | |
285 | + <u xml:id="u-8.1" who="#PoselDrapichWit">Projekt kodeksu morskiego jest aktem ustawodawczym normującym całokształt podstawowych stosunków prawnych związanych z żeglugą morską — dziedziną naszej gospodarki, która osiągnęła tak znaczny rozwój w Polsce dopiero w warunkach ustroju socjalistycznego.</u> | |
286 | + <u xml:id="u-8.2" who="#PoselDrapichWit">Projekt kodeksu reguluje zarówno stosunki cywilno-prawne, jak i administracyjno-prawne w żegludze morskiej. Będzie to w ustawodawstwie polskim pierwsza kodyfikacja prawa morskiego o tak szerokim zasięgu.</u> | |
287 | + <u xml:id="u-8.3" who="#PoselDrapichWit">Warto przypomnieć tu kilka faktów z historii prawa morskiego. Normy regulujące postępowanie człowieka w żegludze morskiej sięgają starożytności. Na ziemiach polskich spisane normy prawa morskiego pochodzą z początkowych wieków naszego tysiąclecia. Godnym uwagi pomnikiem jest najstarszy tekst prawa morskiego w Gdańsku pochodzący z 1407 roku, będący jak na ówczesne czasy rozwiniętym zbiorem przepisów prawnych. Istniała także w historii naszego państwa kodyfikacja prawa morskiego. Była nią kodyfikacja zawarta w wilkierzu miasta Gdańska z 1761 r. Rozdział IV tego wilkierza zawierał mianowicie prawo o handlu morskim oraz żegludze i regulował zasadnicze zagadnienie w tej dziedzinie. Prawo to obowiązywało w Gdańsku nawet po przejściu tego miasta pod zabór pruski, to jest do marca 1862 r., a zatem 100 lat. Zostało ono wyeliminowane przez kodeks handlowy niemiecki z 1861 r.</u> | |
288 | + <u xml:id="u-8.4" who="#PoselDrapichWit">i późniejsze zmiany, który to kodeks w polskim obrocie morskim straci moc dopiero po uchwaleniu nowego kodeksu morskiego przez Wysoką Izbę. Zgodnie z projektem ustawy o przepisach wprowadzających kodeks morski wejdzie on w życie w 1962 r., a więc po 100 latach usunie normy prawa niemieckiego z polskiego obrotu morskiego.</u> | |
289 | + <u xml:id="u-8.5" who="#PoselDrapichWit">W okresie międzywojennym nie wydano — •przepisów normujących stosunki majątkowe powstałe w żegludze morskiej. Wąski dostęp Polski do morza, mała flota, charakter stosunków prawno-społecznych w tym okresie — nie narzucały z taką jak obecnie ostrością potrzeby nowych, własnych norm morskiego prawa cywilnego, toteż obowiązywały w dalszym ciągu przepisy niemieckie, odpowiadające kapitalistycznym stosunkom gospodarczo-społecznym w ówczesnej Polsce. Wprawdzie prowadzono prace nad stworzeniem kodeksu morskiego, jednakże nie zostały one uwieńczone powodzeniem.</u> | |
290 | + <u xml:id="u-8.6" who="#PoselDrapichWit">Ustawa o zarządzie byłej dzielnicy pruskiej z dnia 1 sierpnia 1919 r. utrzymała w mocy ustawodawstwo niemieckie w dzielnicach, które stanowiły uprzednio część zaboru pruskiego, a więc i na Wybrzeżu. W dziedzinie prawa morskiego obowiązywała IV Księga Kodeksu Handlowego niemieckiego, przepisy o maklerach okrętowych i przepisy niemieckiego prawa cywilnego z nimi związane, obowiązywała ustawa o służbie marynarza z 1902 r., ustawa o rozbitkach morskich z 1874 r. oraz ustawa o drogach morskich z 1906 r.</u> | |
291 | + <u xml:id="u-8.7" who="#PoselDrapichWit">Przepisy wprowadzające polski kodeks handlowy w 1934 r. utrzymały w mocy przepisy niemieckie w zakresie żeglugi morskiej. Ustawa o służbie marynarza straciła moc dopiero w 1952 r., w chwili wydania pierwszej polskiej ustawy o pracy na statkach morskich. Inne wyżej przytoczone przepisy stracą moc z chwilą wejścia w życie omawianego dzisiaj kodeksu morskiego.</u> | |
292 | + <u xml:id="u-8.8" who="#PoselDrapichWit">W zakresie morskiego prawa administracyjnego wydano w okresie międzywojennym na przestrzeni lat 1920—1930 kilka ustaw, a mianowicie:</u> | |
293 | + <u xml:id="u-8.9" who="#PoselDrapichWit">1)ustawę z 1920 r. o polskich statkach handlowych morskich;</u> | |
294 | + <u xml:id="u-8.10" who="#PoselDrapichWit">2)ustawę z 1927 r. o pomiarze statków morskich;</u> | |
295 | + <u xml:id="u-8.11" who="#PoselDrapichWit">3)przepisy z 1930 r. o bezpieczeństwie statków morskich oraz liczne nowele do tych ustaw.</u> | |
296 | + <u xml:id="u-8.12" who="#PoselDrapichWit">Jest rzeczą oczywistą, że przepisy te są przestarzałe i nie odpowiadają naszym stosunkom ustrojowym i wymaganiom nowoczesnego obrotu morskiego. Nasza socjalistyczna gospodarka morska, mając w warunkach Polski Ludowej realne perspektywy dalszego rozwoju, powinna działać na podstawie własnych norm prawa morskiego, które musi stać się istotnym instrumentem porządkującym i ułatwiającym prawidłowe funkcjonowanie tej gałęzi gospodarki narodowej.</u> | |
297 | + <u xml:id="u-8.13" who="#PoselDrapichWit">Toteż już po wyzwoleniu powstała inicjatywa opracowania polskiego kodeksu morskiego.</u> | |
298 | + <u xml:id="u-8.14" who="#PoselDrapichWit">Prace nad projektem kodeksu morskiego, prowadzone przy udziale najwybitniejszych specjalistów prawa morskiego i konsultowane z szerokim kręgiem fachowców, jak i zainteresowanych instytucji, trwały około 15 lat.</u> | |
299 | + <u xml:id="u-8.15" who="#PoselDrapichWit">Projekt konsultowano z zainteresowanymi resortami, ze Związkiem Zawodowym Marynarzy i Portowców, Zrzeszeniem Prawników Polskich, Stowarzyszeniem Prawa Morskiego, uczelniami, organizacjami Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej na Wybrzeżu oraz zainteresowanymi instytucjami. W czasie prac Komisji Prawniczej przy Urzędzie Rady Ministrów nad siódmą z kolei redakcją projektu przepisy te były konfrontowane z projektem kodeksu cywilnego.</u> | |
300 | + <u xml:id="u-8.16" who="#PoselDrapichWit">Specyficzny charakter stosunków w żegludze morskiej, a przede wszystkim okoliczność, że powstają one między kontrahentami z różnych państw, czyni szczególnie istotnym problem, jakie prawo będzie miało zastosowanie do oceny wzajemnych stosunków między kontrahentami i w jaki sposób prawo to normuje sprawy obrotu morskiego.</u> | |
301 | + <u xml:id="u-8.17" who="#PoselDrapichWit">Umowy o przewóz towarów i inne umowy o obrocie morskim, jak na przykład o ratownictwie, o holowaniu i inne, są zawierane na formularzach przygotowywanych przez zainteresowane przedsiębiorstwa żeglugowe.</u> | |
302 | + <u xml:id="u-8.18" who="#PoselDrapichWit">Jest oczywiste, że przedsiębiorstwo przygotowujące treść umowy jest zainteresowane, aby zastrzec, że umowę oceniać się będzie według prawa jego państwa, że spory ewentualne będą rozstrzygane zgodnie z tym prawem. Podobne zresztą klauzule zawierają formularze umów przygotowywane przez polskie przedsiębiorstwa żeglugowe. Stąd tak istotne jest, aby prawo to było polskie, nowoczesne, aby jego normy odpowiadały stosunkom gospodarczo-społecznym w Polsce, ale równocześnie, aby były zgodne z zasadami powszechnie przyjętymi w międzynarodowym obrocie morskim, tak aby kontrahenci zagraniczni normom tym się poddali z przeświadczeniem, że gwarantują one prawidłowość i bezpieczeństwo obrotu morskiego.</u> | |
303 | + <u xml:id="u-8.19" who="#PoselDrapichWit">Stąd właśnie wypływa tak wielka rola konwencji międzynarodowych, których celem jest ujednolicenie norm prawnych w istotnych dziedzinach prawa morskiego i znaczenie, jakie ma jak najszerszy udział w tych konwencjach zainteresowanych państw.</u> | |
304 | + <u xml:id="u-8.20" who="#PoselDrapichWit">Normy prawne, ujęte w projekcie, dostosowane są do warunków gospodarczo-społecznych Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i specyfiki oraz potrzeb polskiego obrotu morskiego, a jednocześnie odpowiadają zasadom wyrażonym w konwencjach międzynarodowych, które Polska ratyfikowała.</u> | |
305 | + <u xml:id="u-8.21" who="#PoselDrapichWit">Nasze prawo morskie, stosowane w kontaktach z zagranicznymi kontrahentami, może być świadectwem współpracy Polski na polu unifikacji norm prawa morskiego i dążeń naszego państwa ludowego do pokojowego rozwoju gospodarczych stosunków i współpracy ze wszystkimi krajami.</u> | |
306 | + <u xml:id="u-8.22" who="#PoselDrapichWit">Polski kodeks morski będzie więc jednym z najbardziej nowoczesnych ustawodawstw morskich i bez wątpienia będzie przedmiotem zainteresowania za granicą, szczególnie kół żeglugowych, uprawiających handel morski z Polską, a także kół prawników jako najnowszy kodeks państwa socjalistycznego, które prowadzi coraz bardziej ożywioną działalność w dziedzinie międzynarodowe! żeglugi morskiej.</u> | |
307 | + <u xml:id="u-8.23" who="#PoselDrapichWit">Ujednolicenie przepisów i przyjęcie w naszym prawie morskim zasad powszechnie na świecie obowiązujących, a zatem również i w państwach kapitalistycznych, nie narusza socjalistycznego charakteru prawa, które tworzymy.</u> | |
308 | + <u xml:id="u-8.24" who="#PoselDrapichWit">W zakresie stosunków cywilno-prawnych projekt normuje sprawy wymagające specjalnego uregulowania ze względu na charakter tych stosunków w żegludze i na międzynarodowe zobowiązania Polski co do uwzględnienia w jej ustawodawstwie norm konwencyjnych.</u> | |
309 | + <u xml:id="u-8.25" who="#PoselDrapichWit">W sprawach, w których powyższe aspekty nie wymagają odrębnych norm, projekt odsyła do ogólnie obowiązujących w naszym państwie norm prawa cywilnego. W ten sposób kodeks morski włączony będzie do naszego systemu prawa cywilnego, a nie jak w ustawodawstwach kapitalistycznych — do prawa handlowego.</u> | |
310 | + <u xml:id="u-8.26" who="#PoselDrapichWit">Projekt kodeksu zawiera kilka odesłań do zwyczaju portowego, tam gdzie to jest niezbędne. Trzeba przy tym mieć na względzie, że sprawa zwyczaju nie jest u nas pozostawiona żywiołowemu kształtowaniu się, a ustalenie istnienia zwyczaju portowego w danym przedmiocie należy do instytucji powołanej ustawą i do tego ustawowo upoważnionej, to jest do Polskiej Izby Handlu Zagranicznego, która zwyczaje te ogłasza.</u> | |
311 | + <u xml:id="u-8.27" who="#PoselDrapichWit">Normując sprawę przynależności państwowej statku projekt odzwierciedla stosunki własnościowe naszego systemu socjalistycznego. Ustawodawstwa kapitalistyczne przy przyznawaniu statkom prawa bandery biorą w tym przedmiocie za podstawę wysokość krajowych udziałów kapitałowych w spółkach. Na przykład, przedwojenna ustawa polska wymagała 51% polskich udziałów. Nasz nowy projekt kodeksu przyznaje przynależność polską statkom stanowiącym własność polskich osób prawnych, mając na uwadze w szczególności jednostki gospodarki uspołecznionej, przede wszystkim przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielnie, skarbu państwa i obywateli polskich, mając na uwadze statki rybackie stanowiące własność rybaków indywidualnych.</u> | |
312 | + <u xml:id="u-8.28" who="#PoselDrapichWit">Potwierdzając tak istotną w stosunkach żeglugi międzynarodowej i istniejącą w naszym ogólnie obowiązującym prawie cywilnym zasadę swobody umów, projekt ogranicza ją jednak w przypadkach, gdy ustawa polska stanowi, że jej przepis ma charakter bezwzględnie obowiązujący. Projekt ustawy, zezwalając stronom, na poddanie swego stosunku prawnego prawu obcemu, zastrzega jednak, że obce prawo może mieć w Polsce zastosowanie tylko wtedy, o ile nie jest ono sprzeczne z zasadami obowiązującego w naszym państwie ludowym porządku prawnego.</u> | |
313 | + <u xml:id="u-8.29" who="#PoselDrapichWit">Regulując zagadnienia związane z wydobywaniem mienia z morza, projekt ustawy stwarza podstawy i określa warunki do przejścia mienia zatopionego na polskich wodach na własność państwa polskiego.</u> | |
314 | + <u xml:id="u-8.30" who="#PoselDrapichWit">Przepisy wstępne projektu między innymi określają zakres stosowania kodeksu. Będzie on w pełnym zakresie stosować się do morskich statków handlowych, to jest pełniących działalność gospodarczą; przepis podaje przy tym przykładowo rodzaje tych statków. Niektóre wskazane przepisy kodeksu nie będą miały zastosowania do statków pełniących specjalną służbę państwową, a to z:e względu na charakter funkcji, do których statki te są powołane. Kodeks nie będzie miał zastosowania do okrętów wojennych, z wyjątkiem wyraźnie wskazanych przepisów, jak na przykład dotyczących zderzeń i zapobiegania zderzeniom oraz ratownictwa.</u> | |
315 | + <u xml:id="u-8.31" who="#PoselDrapichWit">W zakresie prawa administracyjnego projekt obejmuje przepisy regulujące takie problemy, jak:</u> | |
316 | + <u xml:id="u-8.32" who="#PoselDrapichWit">—przynależność państwową statku, —pomiar statku, —bezpieczeństwo żeglugi i związaną z tym całość zagadnień bezpieczeństwa życia na morzu, — kompetencje kapitana statku, jego obowiązki w zakresie ochrony bezpieczeństwa życia na morzu, — sprawy związane z mieniem zatopionym w morzu, mieniem znalezionym na powierzchni morza lub na brzegu.</u> | |
317 | + <u xml:id="u-8.33" who="#PoselDrapichWit">Niektóre z tych zagadnień reguluje projekt kodeksu w pełnym zakresie, inne tylko ramowo, dając delegacje do wydania przepisów wykonawczych w zależności od charakteru regulowanego przedmiotu. Będą to też przepisy szczegółowe w zakresie bezpieczeństwa statku, wymagające częstych zmian, co wynika ze stałego postępu techniki w tej dziedzinie.</u> | |
318 | + <u xml:id="u-8.34" who="#PoselDrapichWit">Jednym z istotnych przepisów prawa administracyjnego są przepisy dotyczące podnoszenia polskiej bandery statku. Zgodnie z zasadami prawa międzynarodowego każdy statek morski musi mieć przynależność państwową oraz zewnętrzną oznakę tej przynależności, to jest banderę. Projekt ustala warunki przyznania statkowi polskiej przynależności. Opiera się na kryterium własności statku w powiązaniu z kryterium siedziby lub zamieszkania właściciela statku w Polsce. Określa przy tym sytuację prawną statków w Polsce w zakresie własności.</u> | |
319 | + <u xml:id="u-8.35" who="#PoselDrapichWit">Projekt czyni zadość wymaganiom konwencji międzynarodowej — „o morzu pełnym”, podpisanej przez Polskę w kwietniu 1958 r. i będącej w toku postępowania ratyfikacyjnego w zakresie warunków przyznania prawa do bandery.</u> | |
320 | + <u xml:id="u-8.36" who="#PoselDrapichWit">Statkiem polskim w myśl projektu jest statek, który jest własnością skarbu państwa, osób prawnych mających siedzibę w Polsce, obywatela polskiego zamieszkałego w Polsce, jak również statek, który jest co najmniej w połowie własnością tych osób, z tym jednakże warunkiem:, że armator ma w Polsce siedzibę lub miejsce zamieszkania.</u> | |
321 | + <u xml:id="u-8.37" who="#PoselDrapichWit">Przepis ten umożliwi przyznanie polskiej bandery statkom należącym do spółek żeglugowych zawartych między Polską a innym państwem na warunkach równych udziałów.</u> | |
322 | + <u xml:id="u-8.38" who="#PoselDrapichWit">Projekt, przyznając prawo do bandery statkom stanowiącym własność osób prawnych, daje możliwość zarejestrowania statków jako własności przedsiębiorstwa państwowego, co jest zgodne z obecnym stanem, faktycznym, bądź jako własności spółdzielni.</u> | |
323 | + <u xml:id="u-8.39" who="#PoselDrapichWit">Projekt przewiduje, że właścicielem statku może być również osoba fizyczna, to jest obywatel polski, mający w Polsce miejsce zamieszkania, sankcjonuje zatem, fakt istnienia indywidualnej własności statków.</u> | |
324 | + <u xml:id="u-8.40" who="#PoselDrapichWit">Projekt wprowadza obowiązek wpisu do rejestru okrętowego wszystkich statków morskich podlegających przepisom kodeksu z tym, że przewiduje możliwość zwolnienia od tego obowiązku niektórych rodzajów statków, nie uprawiających żeglugi międzynarodowej.</u> | |
325 | + <u xml:id="u-8.41" who="#PoselDrapichWit">Rejestr okrętowy będzie prowadzony przez Izbę Morską, która działa przy sądzie i kierowana jest przez sędziego państwowego pod szczegółowo określonym nadzorem Ministra Sprawiedliwości i Ministra Żeglugi.</u> | |
326 | + <u xml:id="u-8.42" who="#PoselDrapichWit">Rejestr okrętowy jest dla statków instytucją odpowiadającą księgom wieczystym w odniesieniu do nieruchomości. Będą w nim wpisywane — niezależnie od danych co do statku, jego własności itp. — również obciążenia hipoteczne. Pod tym względem statek morski, który jest ruchomością, jest przyrównany do nieruchomości, Statek wpisany do rejestru okrętowego otrzymuje certyfikat okrętowy, który jest międzynarodowo uznanym świadectwem przynależności państwowej statku. Statki zwolnione od obowiązku wpisu do rejestru okrętowego podlegają rejestracji administracyjnej w urzędach morskich.</u> | |
327 | + <u xml:id="u-8.43" who="#PoselDrapichWit">Projekt ustawy ustanawia obowiązek pomiaru statku, który nie został zwolniony z obowiązku wpisu do rejestru okrętowego, zawiera zasadnicze przepisy w tym przedmiocie, które uwzględniają wymagania konwencji międzynarodowej, dotyczącej ujednolicenia zasad i sposobu pomiaru statku.</u> | |
328 | + <u xml:id="u-8.44" who="#PoselDrapichWit">Przepisy dotyczące bezpieczeństwa żeglugi oparte są na konwencji o bezpieczeństwie życia na morzu. Zaznaczyć należy, że projekt kodeksu morskiego szerzej ujmuje to zagadnienie niż dotychczasowe przepisy, które ograniczały się do regulowania zagadnień bezpieczeństwa statku. Projekt stwarza zasady i daje podstawy do regulowania problemu bezpieczeństwa życia na morzu również od strony urządzeń służących żegludze, torów wodnych, oznakowania itd.</u> | |
329 | + <u xml:id="u-8.45" who="#PoselDrapichWit">W zakresie prawa cywilnego projekt kodeksu morskiego reguluje poza najważniejszymi zagadnieniami związanymi z żeglugą morską, jak przewóz towarów, pasażerów, czarter na czas, którym poświęca około 100 artykułów — takie zagadnienia, jak ubezpieczenie morskie, obejmujące około 50 artykułów, prawa rzeczowe na statku, skutki cywilne wynikające ze zderzeń i innych wypadków morskich oraz ratownictwo morskie. Projekt zawiera również przepisy dotyczące instytucji pomocniczych w transporcie morskim, takich jak agenci, maklerzy, pilotaż i holownictwo. W sprawach nie normowanych w kodeksie morskim w zakresie stosunków cywilno-prawnych projekt odsyła do ogólnie obowiązujących w Polsce przepisów prawa cywilnego.</u> | |
330 | + <u xml:id="u-8.46" who="#PoselDrapichWit">Projekt podaje definicję armatora, to jest instytucji, która ma podstawowe znaczenie w obrocie morskim. Armatorem jest ten, kto w swoim imieniu uprawia żeglugę statkiem własnym lub cudzym. W Polsce Ludowej armatorami są w zasadzie jednostki gospodarki uspołecznionej, w pierwszej kolejności państwowe przedsiębiorstwa żeglugowe, wykonujące nałożone przez państwo socjalistyczne planowe zadania gospodarcze w dziedzinie transportu morskiego i rybołówstwa. Są nimi również spółdzielnie rybołówstwa morskiego, a także w małym zakresie indywidualni rybacy, uprawiający rybołówstwo na polskich wodach morskich.</u> | |
331 | + <u xml:id="u-8.47" who="#PoselDrapichWit">Projekt kodeksu morskiego reguluje specyficzną dla obrotu morskiego ograniczoną odpowiedzialność armatora zgodnie z ratyfikowaną przez Polskę konwencją międzynarodową — „o ograniczeniu odpowiedzialności właścicieli statków morskich”. Konwencja wyraźnie stanowi, że jej zasady stosuje się również do armatorów nie będących właścicielami statków, jeżeli ponoszą oni odpowiedzialność, która jest przedmiotem konwencji. Odpowiedzialność ta sięga tylko sumy odpowiadającej łącznej wartości statku, frachtu i należnych statkowi wierzytelności z tym, że za zobowiązania z tytułu typowych odszkodowań związanych z żeglugą morską, wyszczególnionych w przepisie art. 72 § 1, armator odpowiada tylko do wysokości kwot obliczonych według zasad ustalonych w wyżej wymienionej konwencji.</u> | |
332 | + <u xml:id="u-8.48" who="#PoselDrapichWit">Projekt kodeksu morskiego reguluje sytuację prawną kapitana względem organów administracji morskiej, załogi, armatora, pasażerów statku, osób znajdujących się na morzu w niebezpieczeństwie, zainteresowanych ładunkiem i wierzycieli uprzywilejowanych. Ustanawiając jego uprawnienia i zakres umocowania do działania w interesie statku i ładunku, projekt uwzględnia współczesne możliwości techniczne w zakresie porozumiewania się z zainteresowanymi osobami.</u> | |
333 | + <u xml:id="u-8.49" who="#PoselDrapichWit">W dziale dotyczącym przewozów projekt zawiera definicję umowy przewozu, ładunku, wyodrębnia typy tych umów, określa stosunki między kontrahentami, ich obowiązki i odpowiedzialność. Reguluje całość zagadnień dotyczących tak istotnej instytucji w przewozie morskim, jak konosament. Przepisy tego działu opierają się na konwencji o konosamentach i uwzględniają powszechnie przyjęte w morskich ustawodawstwach zasady dostosowane do warunków polskiego obrotu morskiego.</u> | |
334 | + <u xml:id="u-8.50" who="#PoselDrapichWit">Regulując odpowiedzialność przewoźnika za szkodę wynikłą z utraty lub uszkodzenia ładunku w czasie od przyjęcia go do przewozu aż do wydania odbiorcy — projekt stosuje ściśle zasady konwencji. W zakresie granicy odszkodowania stosowanego w przewozie na podstawie konosamentu projekt odsyła do zasad konwencji, podobnie jak przy regulowaniu ograniczonej odpowiedzialności armatora. Konwencja ustala granicę 100 funtów szterlingów od jednostki ładunku.</u> | |
335 | + <u xml:id="u-8.51" who="#PoselDrapichWit">Specyficzna dla obrotu morskiego i jedna z najstarszych instytucji prawa morskiego, awaria wspólna, którą stanowią nadzwyczajne poświęcenia. i wydatki poniesione rozmyślnie i rozsądnie w celu ratowania statku, ładunku i frachtu ze wspólnego niebezpieczeństwa, jest w projekcie regulowana w zakresie dotyczącym zasad ogólnych zgodnie z powszechnie stosowanymi w obrocie morskim regułami Yorku-Antwerpii. W praktyce każda umowa zawiera klauzulę odsyłającą w tym przedmiocie do tych reguł.</u> | |
336 | + <u xml:id="u-8.52" who="#PoselDrapichWit">Należy zwrócić uwagę, że w przepisach o przewozie pasażerów projekt uwzględnia postanowienia konwencji dotyczącej przewozu pasażerów, uchwalonej w roku bieżącym w Brukseli i podpisanej przez Polskę, lecz jeszcze nie ratyfikowanej. W jednym ze swych przepisów, a mianowicie ustalającym wysokość kwoty, do której sięga odpowiedzialność przewoźnika, projekt odsyła wprost do przepisu konwencji ze względu na przepisy dewizowe.</u> | |
337 | + <u xml:id="u-8.53" who="#PoselDrapichWit">Wysoki Sejmie! Kodeks morski jest aktem prawnym o doniosłym znaczeniu praktycznym dla naszej gospodarki morskiej. Obejmuje on poważny zakres działalności naszej na morzu, a także w pewnej mierze dotyczy obcych statków na naszych wodach terytorialnych.</u> | |
338 | + <u xml:id="u-8.54" who="#PoselDrapichWit">Kodeks morski będzie służył polskim jednostkom gospodarki socjalistycznej, naszym ludziom na morzu, załogom statków i portów, organom administracji państwowej, powołanym do wykonywania planowych zadań państwa socjalistycznego, i ugruntuje zasady socjalistycznej praworządności w dziedzinie żeglugi handlowej i administracji morskiej.</u> | |
339 | + <u xml:id="u-8.55" who="#PoselDrapichWit">W Polsce Ludowej sfera działania kodeksu morskiego uległa wielokrotnemu poszerzeniu. Długość linii brzegowej i związanego z nią pasa wód terytorialnych wzrosła ze 140 km do 694 km. Wzrosła ilość portów handlowych. Obroty portowe wzrosły 3-krotnie w stosunku do obrotów Gdyni w 1938 r. Tonaż naszej bandery wzrósł prawie 10-krotnie.</u> | |
340 | + <u xml:id="u-8.56" who="#PoselDrapichWit">Nasze porty, które są ośrodkami międzynarodowego obrotu morskiego, obsłużyły na przykład w 1960 r. około 11 tys. statków 34 bander. Rozwinęła się znakomicie nasza flota rybacka. Dziś pod polską banderą pływa ponad 700 większych jednostek rybackich, w tym 130 kutrów należących do rybaków indywidualnych.</u> | |
341 | + <u xml:id="u-8.57" who="#PoselDrapichWit">Przed wojną pod polską banderą pływało niewiele ponad 2 tys. ludzi. Obecnie — w chwili naszej debaty nad projektem kodeksu morskiego — ponad 12 tys. obywateli Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej pełni trudną i odpowiedzialną służbę na statkach handlowych i rybackich, pływających pod polską banderą.</u> | |
342 | + <u xml:id="u-8.58" who="#PoselDrapichWit">Polska Ludowa stworzyła w ciągu niezwykle krótkiego czasu wielką i nowoczesną gospodarkę morską. Ustrój socjalistyczny naszego kraju daje podstawy trwałości tego rozwoju, decyduje o wysokiej jego dynamice, która już dziś należy do wyróżniających się w świecie.</u> | |
343 | + <u xml:id="u-8.59" who="#PoselDrapichWit">Stały wzrost naszego potencjału gospodarczego, ścisła współpraca gospodarcza z bratnimi krajami socjalistycznymi, szeroka wymiana towarowa z całym światem, wynikająca z konsekwentnej polityki współistnień różnych systemów społeczno-politycznych, realizowanej przez państwa socjalistyczne, zakreśla perspektywy rozwoju na przyszłość Perspektywy te są olbrzymie. Wyznaczają je bowiem podstawowe tendencje rozwojowe współczesnego świata. Budzą się do nowego życia wielkie kontynenty: Azja, Afryka, Ameryka Łacińska. Coraz mocniej uwidacznia się wyższość społeczna, ekonomiczna, techniczna systemu socjalistycznego. Potencjał państw socjalistycznych jest już tak wielki, że wywiera wpływ ina kierunki rozwoju świata. Pozwala on też na skuteczną pomoc ekonomiczną państwom wyzwalającym się właśnie dzięki flocie morskiej, która te więzi gospodarcze urzeczywistnia. Bez floty morskiej byłoby to niemożliwe.</u> | |
344 | + <u xml:id="u-8.60" who="#PoselDrapichWit">W tym wielkim pokojowym dziele także nasza gospodarka morska ma do spełnienia szczególnie ważne zadania dla dobra naszego kraju i wzmocnienia pokojowej współpracy gospodarczej świata.</u> | |
345 | + <u xml:id="u-8.61" who="#PoselDrapichWit">Ogromu tych zadań jesteśmy świadomi. Rozumie to coraz lepiej nasze społeczeństwo, a szczególnie pracownicy gospodarki morskiej. Należy więc uczynić wszystko, aby warunki realizacji tych zadań stale polepszać.</u> | |
346 | + <u xml:id="u-8.62" who="#PoselDrapichWit">Niechże wiec nasza działalność na morzu opiera się na odpowiadającym treści i charakterowi naszego państwa nowoczesnym kodeksie morskim.</u> | |
347 | + <u xml:id="u-8.63" who="#PoselDrapichWit">Wysoki Sejmie! Komisja Gospodarki Morskiej i Żeglugi, doceniając wagę tego aktu prawnego dla naszego obrotu morskiego, poświęciła projektowi rządowemu wiele uwagi.</u> | |
348 | + <u xml:id="u-8.64" who="#PoselDrapichWit">Na kilku posiedzeniach Komisji oraz specjalnie powołanej podkomisji poddano projekt gruntownej analizie i przekonsultowano z szerokim gronem wybitnych specjalistów, reprezentujących zainteresowane resorty i instytucje, jak Ministerstwo Żeglugi, Ministerstwo Sprawiedliwości, Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Ministerstwo Handlu Zagranicznego, Ministerstwo Obrony Narodowej, Urząd Rady Ministrów, Zrzeszenie Prawników, wyższe uczelnie itp.</u> | |
349 | + <u xml:id="u-8.65" who="#PoselDrapichWit">Osobom tym, które zarówno w okresie wielu lat poprzedzających przygotowanie projektu kodeksu morskiego, jak również obecnie w dyskusji na Komisji wniosły niemały wkład pracy, wyrażam z tej trybuny w imieniu Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi podziękowanie.</u> | |
350 | + <u xml:id="u-8.66" who="#PoselDrapichWit">W wyniku swej pracy Komisja uznała projekt kodeksu morskiego za dobry, odpowiadający charakterowi i interesom naszego państwa, harmonizujący z całokształtem naszego ustawodawstwa oraz uwzględniający zobowiązania naszego państwa, wynikające z podpisanych konwencji międzynarodowych.</u> | |
351 | + <u xml:id="u-8.67" who="#PoselDrapichWit">W trakcie analizy projektu kodeksu morskiego i szerokich konsultacji Komisja przyjęła sporo poprawek.</u> | |
352 | + <u xml:id="u-8.68" who="#PoselDrapichWit">Poprawki proponowane przez Komisję zawiera druk nr 41. Zmierzają one do większej precyzji w celu uniknięcia wątpliwości interpretacyjnych w praktyce oraz dostosowania przepisów do poszczególnych sformułowań konwencji. Niektóre poprawki mają charakter redakcyjny.</u> | |
353 | + <u xml:id="u-8.69" who="#PoselDrapichWit">Poza poprawkami przedstawionymi w druku nr 41 proszę Obywateli Posłów o dokonanie sprostowania błędów maszynowych w druku nr 26.</u> | |
354 | + <u xml:id="u-8.70" who="#PoselDrapichWit">Mianowicie w art. 82 w wierszu czwartym błędnie wydrukowany wyraz „uruchomienia” należy zastąpić wyrazem — „uchronienia”.</u> | |
355 | + <u xml:id="u-8.71" who="#PoselDrapichWit">W art. 84 § 1, w wierszu trzecim, po wyrazie — „kredyt” opuszczono wyraz „tylko”.</u> | |
356 | + <u xml:id="u-8.72" who="#PoselDrapichWit">W art. 108, w wierszu trzecim, błędnie wydrukowany wyraz — „Należy” powinien być zastąpiony wyrazem — „Należny”.</u> | |
357 | + <u xml:id="u-8.73" who="#PoselDrapichWit">W art. 222 § 3, w wierszu drugim, błędnie wydrukowany wyraz — „określił” należy zastąpić wyrazem — „określi”.</u> | |
358 | + <u xml:id="u-8.74" who="#PoselDrapichWit">W art. 224, w wierszu czwartym, po wyrazie — „pomiędzy” opuszczono wyrazy „statkami morskimi albo pomiędzy”.</u> | |
359 | + <u xml:id="u-8.75" who="#PoselDrapichWit">W art. 242, w wierszu piątym, błędnie wydrukowany wyraz — „przed” należy zastąpić wyrazem — „przez”.</u> | |
360 | + <u xml:id="u-8.76" who="#PoselDrapichWit">W art. 243 § 3, w wierszu drugim, błędnie wydrukowany wyraz — „określił” należy zastąpić wyrazem — „określi”.</u> | |
361 | + <u xml:id="u-8.77" who="#PoselDrapichWit">W dziale IV (str. 65) pierwszy artykuł tego działu błędnie został oznaczony jako artykuł — „245”; powinien on być oznaczony jako — „art. 246”.</u> | |
362 | + <u xml:id="u-8.78" who="#PoselDrapichWit">W art. 252 § 2, w wierszu pierwszym, błędnie wydrukowany wyraz „ustaleniu” powinien być zastąpiony wyrazem — „ustalenia”.</u> | |
363 | + <u xml:id="u-8.79" who="#PoselDrapichWit">Oto sprostowania, które prosiłbym wnieść do przedłożonego Wysokiej Izbie druku nr 26.</u> | |
364 | + <u xml:id="u-8.80" who="#PoselDrapichWit">W imieniu Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi wnoszę, aby Wysoki Sejm uchwalić raczył projekt ustawy — kodeks morski w brzmieniu rządowym (druk nr 26) wraz z poprawkami Komisji zawartymi w druku nr 41.</u> | |
365 | + <u xml:id="u-8.81" who="#PoselDrapichWit">Wysoki Sejmie! Z projektem kodeksu morskiego wiąże się ściśle projekt ustawy o przepisach wprowadzających kodeks morski — druk nr 27. Ustawa ta uchyli dotychczas obowiązujące przepisy, które utracą moc z chwilą wejścia w życie kodeksu morskiego, reguluje zagadnienia międzyczasowe, związane z nową kodyfikacją. Wydzielenie tych przepisów w formie odrębnej ustawy odpowiada przyjętym zasadom legislacyjnym.</u> | |
366 | + <u xml:id="u-8.82" who="#PoselDrapichWit">W imieniu Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi wnoszę, aby Wysoki Sejm uchwalić raczył ustawę — przepisy wprowadzające kodeks morski (druk nr 27) w brzmieniu rządowym bez poprawek.</u> | |
367 | + <u xml:id="u-8.83" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
368 | + </div> | |
369 | + <div xml:id="div-9"> | |
370 | + <u xml:id="u-9.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Konwent Seniorów proponuje, żeby dyskusję nad sformułowanymi przed chwilą projektami ustaw prowadzić łącznie z dyskusją nad projektem ustawy o izbach morskich. Sprawa ta jest umieszczona w punkcie 4 dzisiejszego porządku dziennego.</u> | |
371 | + <u xml:id="u-9.1" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Czy są jakieś uwagi co do tej propozycji?</u> | |
372 | + <u xml:id="u-9.2" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Nie słyszę.</u> | |
373 | + <u xml:id="u-9.3" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Wobec tego rozumiem, że Wysoka Izba aprobuje propozycje Konwentu Seniorów.</u> | |
374 | + <u xml:id="u-9.4" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę punktu 4 porządku dziennego — posła Jana Pohorskiego.</u> | |
375 | + </div> | |
376 | + <div xml:id="div-10"> | |
377 | + <u xml:id="u-10.0" who="#PoselPoborskiJan">Wysoki Sejmie! W imieniu Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi mam zaszczyt przedstawić pod obrady Wysokiego Sejmu projekt ustawy o izbach morskich. Projekt ten rozpatrzony był na posiedzeniu Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi w dniu 10 listopada 1961 r.</u> | |
378 | + <u xml:id="u-10.1" who="#PoselPoborskiJan">Projekt ustawy o izbach morskich zmienia w sposób zasadniczy dotychczasowe przepisy ustawy z dnia 18 marca 1925 r. o izbach morskich. Od uchwalenia tej ostatniej ustawy, a przede wszystkim już w Polsce Ludowej, nastąpiły ogromne zmiany w dziedzinie gospodarki morskiej i żeglugi.</u> | |
379 | + <u xml:id="u-10.2" who="#PoselPoborskiJan">Otrzymaliśmy ponad 500-kilometrowy pas wybrzeża z trzema wielkimi i kilku małymi portami. Rozbudowaliśmy naszą flotę, której statki docierają do portów wszystkich niemal części kuli ziemskiej. Mamy wielką armię marynarzy i pracowników portowych. Wszystkie te przemiany ustrojowe i gospodarcze spowodowały konieczność zmiany zdezaktualizowanych i nie odpowiadających nowym stosunkom przepisów ustawy o izbach morskich. Zaszła potrzeba wprowadzenia wielu nowych postanowień o charakterze ustrojowym, organizacyjnym i proceduralnym, które bądź zmieniają obecny stan prawny, bądź regulują zagadnienia dotychczas nie normowane. Stało się to konieczne również z uwagi na opracowany, a przed chwilą referowany Wysokiemu Sejmowi projekt kodeksu morskiego, z którym pozostają w związku przepisy dotyczące izb morskich.</u> | |
380 | + <u xml:id="u-10.3" who="#PoselPoborskiJan">Jak wynika z treści projektu, działalność izb morskich polega przede wszystkim na prowadzeniu dochodzeń, i wydawaniu orzeczeń w sprawach wypadków morskich, do czego zobowiązywały Polskę międzynarodowe konwencje o bezpieczeństwie życia na morzu. Projekt w przepisie art. 1 ust. 1 pkt 2 przewiduje rozpoznawanie przez izby morskie także innych spraw, przekazanych im odrębnymi przepisami. Omawiany projekt kodeksu morskiego przewiduje na przykład przekazanie izbom morskim prowadzenia rejestru statków, wydawania orzeczeń w sprawie kondemnacji statku, to znaczy uznania statku za nie nadający się do naprawy lub eksploatacji, i załatwiania odwołań od orzeczeń wydawanych w sprawie tak zwanej awarii wspólnej.</u> | |
381 | + <u xml:id="u-10.4" who="#PoselPoborskiJan">W związku z tym zaszła potrzeba zwiększenia składu osobowego izb morskich. Wprowadzono więc stanowiska wiceprzewodniczących, którzy będą przewodniczyli zespołom sądzącym. W miejsce do tej pory jednego zespołu będzie ich działało 2 lub więcej. Nowe przepisy zmieniają w pewnym sensie charakter działalności izb morskich. Obok zasadniczego zadania, o którym wspomniałem, projekt podkreśla mocno /inną, nie mniej ważną stronę działalności izb morskich jako czynnika, który może mieć poważny wpływ na zwiększenie bezpieczeństwa żeglugi morskiej, a tym samym na zmniejszenie się ilości wypadków morskich. Chodzi tu konkretnie o przepisy art. 15, 21, 35, 36, 38 i 39 projektu. Dotyczą one np. przekazywania przez izby morskie zebranego w czasie dochodzeń materiału właściwym organom gospodarki żeglugowej do wykorzystania przy wydaniu potrzebnych zarządzeń i przedsięwzięcia środków w celu zapobieżenia takim wypadkom w przyszłości. Pozwalają one izbom morskim na wskazywanie właściwym organom środków zaradczych i konkretnych zaleceń, mających na celu skuteczne zapobieganie wypadkom morskim, oraz pozwalają wpływać na zabezpieczenie właściwej obsady statków morskich od strony kwalifikacji załóg i pilotów. Izby morskie mogą przyczynić się również do wzmożenia ochrony mienia społecznego — mam na myśli statki, urządzenia portowe i nabrzeżne. W orzeczeniach swych bowiem izby morskie mają prawo wskazywać ujawnione w toku dochodzeń wady i braki w budowie statku, jego wyposażeniu, załadowaniu lub obsadzeniu załogą, w stanie toru wodnego lub urządzeniach oznakowania nawigacyjnego oraz uchybień w działalności i wad w organizacji instytucji służących bezpieczeństwu żeglugi morskiej.</u> | |
382 | + <u xml:id="u-10.5" who="#PoselPoborskiJan">Wydawane przez izby morskie orzeczenia dają podstawy do określania stopnia odpowiedzialności cywilno-prawnej za spowodowanie wypadku. Ustalenia winy i okoliczności faktycznych wypadku morskiego, zawarte w prawomocnym orzeczeniu izby morskiej, obowiązują państwowy arbitraż gospodarczy. Orzeczenia te dostarczają również stronie polskiej rzeczowych i fachowych argumentów w toczących się za granicą procesach o odszkodowanie — sięgających poważnych nieraz sum — za spowodowanie wypadku morskiego.</u> | |
383 | + <u xml:id="u-10.6" who="#PoselPoborskiJan">Projekt stara się więc podnieść rangę i znaczenie izb morskich. Przewiduje on w art. 6, że izby morskie działają przy sądach wojewódzkich w Gdańsku i Szczecinie, a nie — jak to się działo dotychczas — przy sądach powiatowych.</u> | |
384 | + <u xml:id="u-10.7" who="#PoselPoborskiJan">Izbom morskim przyznaje się prawo stosowania sankcji, którego to prawa dotychczas również nie miały. Mogą one np. wymierzać kary w stosunku do świadków, biegłych i tłumaczy oraz nakładać kary grzywny na osoby nie stosujące się do poleceń i zarządzeń izb morskich w zakresie unormowanymi przepisami projektu.</u> | |
385 | + <u xml:id="u-10.8" who="#PoselPoborskiJan">Nowe przepisy zmniejszają liczbę ławników składu sądzącego z 4 do 2. Umożliwi tc łatwiejsze skompletowanie zespołów, a tym samym wpłynie na przyśpieszenie załatwienia spraw. W sprawach ważniejszych jednał przewodniczący izby morskiej będzie miał prawo zwiększenia kompletu o 1 wiceprzewodniczącego izby i 1 ławnika bądź też o 2 ławników.</u> | |
386 | + <u xml:id="u-10.9" who="#PoselPoborskiJan">Przepis art. 35 projektu daje izbom morskim prawo pozbawienia z urzędu — a nie jak było dotychczas, na wniosek szerszego grona osób spośród załogi — prawa wykonywania zawodu lub określonych funkcji członków załogi polskiego statku lub pilotów, którzy wykazali w związku z wypadkiem morskim brak kwalifikacji niezbędnych do wykonywania czynności związanych z tymi funkcjami bądź do wykonywania zawodu albo którzy wykazali rażące zaniedbania powodujące wypadek. Wpłynie to niewątpliwie na umocnienie dyscypliny załóg statków i pilotów, a równocześnie — na zwiększenie bezpieczeństwa żeglugi morskiej.</u> | |
387 | + <u xml:id="u-10.10" who="#PoselPoborskiJan">Projekt w art. 15 ust. 4 wprowadza współdziałanie izb morskich z techniczną inspekcją pracy. Umożliwia to wykonanie przepisów dekretu z 10 listopada 1954 r. o inspekcji pracy, pozwoli na unikanie dwutorowości postępowania i przyczyni się do wszechstronnego rozpoznawania wypadków morskich, w których zdarzyły się wypadki przy pracy. Techniczny inspektor pracy w tym wypadku został zrównany w prawach z delegatem Ministra Żeglugi, który w postępowaniu przed izbami spełnia rolę rzecznika interesu publicznego.</u> | |
388 | + <u xml:id="u-10.11" who="#PoselPoborskiJan">W projekcie rozgraniczono w sposób wyraźny i wystarczający nadzór nad izbami morskimi (art. 17), przekazując Ministrowi Sprawiedliwości nadzór nad przewodniczącymi i wiceprzewodniczącymi izb morskich oraz nad trybem postępowania przed izbami, a nadzór w pozostałym zakresie przekazano Ministrowi Żeglugi. Uregulowano nareszcie w sposób jasny sytuację prawną pracowników izb morskich (art. 9) oraz uporządkowano i unormowano zagadnienia płac tych pracowników (art. 11), a więc w stosunku do przewodniczących i wiceprzewodniczących izb morskich mają zastosowanie przepisy o uposażeniu pracowników zatrudnionych w dziale orzecznictwa w państwowych komisjach arbitrażowych, zaś do pozostałych pracowników — przepisy o uposażeniu pracowników administracyjnych w państwowych komisjach arbitrażowych.</u> | |
389 | + <u xml:id="u-10.12" who="#PoselPoborskiJan">Oczywiście, trzeba będzie dostosować powyższe przepisy do zakresu działania i struktury organizacyjnej izb morskich i dlatego projekt przewiduje delegację dla Ministra Żeglugi i przewodniczącego Komitetu Pracy i Płac.</u> | |
390 | + <u xml:id="u-10.13" who="#PoselPoborskiJan">Aby umożliwić wszechstronne wyjaśnienie każdego wypadku morskiego, ustawa rozszerza krąg osób upoważnionych do czynnego uczestniczenia w postępowaniu przed izbami morskimi z pełnymi prawami stron, normuje też jednolicie stronę finansową izb morskich, obarczając całością wydatków budżet Ministerstwa Żeglugi.</u> | |
391 | + <u xml:id="u-10.14" who="#PoselPoborskiJan">Uzasadnione jest to tym, że sprawy związane z działalnością izb morskich związane są raczej z Ministerstwem Żeglugi. Ułatwi to ponadto kontrolę finansową. W końcu projekt reguluje dotychczas nie unormowaną sprawę kosztów postępowania, przyjmując jako zasadę, że skarb państwa ponosi jedynie te koszty postępowania, które nie są zawinione przez zainteresowanego. Dotychczas wszystkie koszty postępowania ponosił skarb państwa.</u> | |
392 | + <u xml:id="u-10.15" who="#PoselPoborskiJan">W tym miejscu pozwolę sobie na małą dygresję, pozostającą w związku właśnie z ostatnią sprawą. Na posiedzeniu Komisji Morskiej w kwietniu 1925 r. Komisja zgłosiła poprawkę idącą w tym kierunku, ażeby koszty postępowania przed izbami morskimi ponosił wyłącznie skarb państwa. Uzasadniano to tym, że przecież, spraw, które będą rozpoznawały izby morskie, będzie tak mało, że nie ma się nad czym zastanawiać. Tymczasem już dziś widzimy, jak bardzo jesteśmy odlegli od tego kwietnia 1925 r. Przyczyny podałem na wstępie, a nadmienię również, że izby morskie rozpoznają przeciętnie po dwieście kilkadziesiąt spraw rocznie, a zatem mówi to już samo za siebie, że koszty postępowania strona powinna ponosić w pełni.</u> | |
393 | + <u xml:id="u-10.16" who="#PoselPoborskiJan">W swoim referacie starałem się przedstawić Wysokiemu Sejmowi zasadnicze zmiany, jakie wprowadza projekt ustawy o izbach morskich, i ich uzasadnienie.</u> | |
394 | + <u xml:id="u-10.17" who="#PoselPoborskiJan">Komisja Gospodarki Morskiej i Żeglugi jest przekonana, że zmienione przepisy ustawy pozwolą izbom morskim w pełni wykonać ciążące na nich odpowiedzialne zadania, wynikające właśnie z przepisów omawianego projektu. Dlatego w imieniu Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi wnoszę, aby Wysoki Sejm uchwalić raczył projekt ustawy zawarty w druku nr 28 — bez poprawek.</u> | |
395 | + <u xml:id="u-10.18" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
396 | + </div> | |
397 | + <div xml:id="div-11"> | |
398 | + <u xml:id="u-11.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Otwieram łączną dyskusję nad trzema zreferowanymi przed chwilą ustawami.</u> | |
399 | + <u xml:id="u-11.1" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Głos ma poseł Ryszard Pospieszyński.</u> | |
400 | + </div> | |
401 | + <div xml:id="div-12"> | |
402 | + <u xml:id="u-12.0" who="#PoselPospieszynskiRyszardJan">Wysoki Sejmie! W niedługim już czasie Polska wejdzie do dwudziestki państw żeglugowych świata, dysponujących milionową flotą. Dzisiaj już polski Szczecin stał się pierwszym portem Bałtyku pod względem ilości przeładunków, stocznie nasze zajmują pod względem produkcji dziewiąte miejsce w świecie.</u> | |
403 | + <u xml:id="u-12.1" who="#PoselPospieszynskiRyszardJan">Polską banderę znają już prawie wszystkie morskie porty świata. Gospodarka morska w warunkach władzy ludowej stała się bardzo poważną dziedziną gospodarki narodowej. Nasza prężność gospodarcza na odcinku morskim i dalsze perspektywy rozwoju wymagają uregulowania przepisów prawa morskiego. Przedstawiony dzisiaj Wysokiej Izbie przez sprawozdawcę posła Drapicha rządowy projekt kodeksu morskiego w należyty sposób reguluje stosunki cywilno-prawne i administracyjne w żegludze morskiej. Zastąpi on przestarzałe, niezgodne często z naszymi założeniami ustrój owymi dotychczas obowiązujące przepisy i zgodnie z naszym wieloletnim doświadczeniem morskim oraz wzorem morskiego ustawodawstwa radzieckiego unormuje nie tylko stosunki majątkowe w żegludze morskiej, lecz także całość stosunków administracyjno-prawnych.</u> | |
404 | + <u xml:id="u-12.2" who="#PoselPospieszynskiRyszardJan">Przedłożony Wysokiej Izbie projekt kodeksu morskiego uwzględnia w sposób wystarczający — jak już wspomniał sprawozdawca — międzynarodowy charakter obrotu morskiego.</u> | |
405 | + <u xml:id="u-12.3" who="#PoselPospieszynskiRyszardJan">Był okres, kiedy nie było polskiego morza. Nie było floty, nie było portów. Na rdzennie piastowskich ziemiach panoszył się pruski imperializm. Potem był skrawek polskiego morza, symboliczna flota handlowa i jeden jedyny port polski.</u> | |
406 | + <u xml:id="u-12.4" who="#PoselPospieszynskiRyszardJan">W okresach tych obowiązywało pruskie ustawodawstwo morskie. Polska Ludowa wniosła na te piastowskie ziemie dynamizm rozwoju i perspektywy dobrobytu. Wraz ze wzrostem naszych obrotów morskich z zagranicą, wraz ze wzrostem floty, portów i stoczni usuwano ostatnie ślady obcego panowania na naszym morzu. Przedłożony dzisiaj Wysokiej Izbie projekt kodeksu morskiego, kodyfikując całość prawa morskiego, eliminuje definitywnie obce ustawodawstwo, daje polskie podstawy prawne naszej wciąż rozwijającej się działalności na morzu oraz daje szerokie perspektywy rozwoju gospodarki morskiej, rozwoju zgodnego z naszymi założeniami ustrojowymi.</u> | |
407 | + <u xml:id="u-12.5" who="#PoselPospieszynskiRyszardJan">Na morzu zawsze obowiązywało twarde prawo, tak jak twardymi muszą być ludzie morza. Przedstawiony dzisiaj Sejmowi projekt kodeksu morskiego — zachowując twarde prawa, jakie muszą na morzu obowiązywać — zawiera wiele zmian przystosowujących to prawo do naszych założeń ustrojowych, między innymi w tytule traktującym o prawach i obowiązkach kapitana. W państwach kapitalistycznych kapitan jest przedstawicielem armatora nie tylko w stosunkach cywilno-prawnych, związanych z żeglugą, lecz jest nim także wobec załogi ze wszystkimi skutkami stąd wynikającymi. Załoga Statku kapitalistycznego jest więc nawet na morzu przedmiotem wyzysku. Według naszego prawodawstwa kapitan, będąc przełożonym załogi, jest także członkiem załogi, członkiem zespołu ludzi odpowiedzialnych za wykonanie planowych zadań. Znalazło to wyraz w ustawie żeglarskiej z roku 1952.</u> | |
408 | + <u xml:id="u-12.6" who="#PoselPospieszynskiRyszardJan">Jednym z dalszych dowodów socjalistycznego ducha naszego kodeksu morskiego jest między innymi podział przypadającej na załogę i dla kapitana części wynagrodzenia za uratowane w morzu mienie. W kodeksach kapitalistycznych i według dotychczas w Polsce obowiązujących przepisów podział ten odbywał się z wyraźną preferencją kapitana, a szkodą załogi.</u> | |
409 | + <u xml:id="u-12.7" who="#PoselPospieszynskiRyszardJan">Przedłożony przez posła-sprawozdawcę projekt kodeksu morskiego stwierdza, że podział wynagrodzenia między kapitana i załogę będzie się odbywał według zasad ustalonych przez Ministerstwo Żeglugi i Związek Zawodowy Marynarzy i Portowców, co jest — moim zdaniem — gwarancją bardziej sprawiedliwej oceny wkładu pracy i wysiłku poszczególnych członków załogi w ratownictwo.</u> | |
410 | + <u xml:id="u-12.8" who="#PoselPospieszynskiRyszardJan">Wydaje mi się słuszne, żeby w związku z dyskusją nad projektem kodeksu morskiego przypomnieć o ostatnim wydarzeniu na morzu u wybrzeży Anglii, kiedy to załoga naszego lugrotrawlera — „Derkacz” z narażeniem własnego życia uratowała w czasie bardzo silnego sztormu załogę tonącego angielskiego trawlera — „Arctic Viking”. Ten czyn polskich rybaków głośnym echem odbił się wśród społeczeństwa angielskiego, wdzięcznego za uratowanie rodaków. Jest to jeden z licznych przykładów humanitarnego postępowania naszych marynarzy. Tym właśnie duchem przepojony jest omawiany dziś kodeks morski. Załogi naszych statków cieszą się coraz większym szacunkiem nie tylko we własnym społeczeństwie, ale tym szacunkiem obdarzają ich także społeczeństwa krajów kapitalistycznych, a szczególnie społeczeństwa narodów kolonialnych, wyzwalających się z ucisku kolonialnego.</u> | |
411 | + <u xml:id="u-12.9" who="#PoselPospieszynskiRyszardJan">Na tym tle chciałbym marginesowo wspomnieć o pewnym fakcie, a może o zjawisku, które daje się zaobserwować w pewnej — na szczęście dość wąskiej — grupie ludzi. Ciąży na nich widocznie fakt długowiekowego oderwania naszego kraju od morza, oderwania od żywego tętna nowo rodzącej się ludowej gospodarki morskiej i chyba tylko na tym tle można sobie wytłumaczyć pojawianie się od czasu do czasu nieudanych utworów o środowisku marynarskim, utworów wybitnie negatywnych, traktujących życie marynarzy z pozycji tylko egzotyki i romantyki, jednym słowem — z pozycji XIX wieku.</u> | |
412 | + <u xml:id="u-12.10" who="#PoselPospieszynskiRyszardJan">Zamiast zadowolenia i radości wywołują cne wśród marynarzy i wśród licznej rzeszy rybaków oburzenie i protesty, niezadowolenie i przykre zaskoczenie. Wydobywając wyłącznie i jedynie ujemne, a nawet często wynaturzone cechy marynarza, zapominając o znanych i naszemu społeczeństwu, i opinii świata pozytywnych, postępowych, godnych naśladowania cechach polskiego marynarza, pisarze tacy wyrządzają — moim zdaniem — poważną szkodę tej grupie ludzi.</u> | |
413 | + <u xml:id="u-12.11" who="#PoselPospieszynskiRyszardJan">Nie chodzi mi o krytykę, ale jeśli tylko na niej się poprzestaje — i to tylko w sposób jednostronny, krzywdzący — sprawa nie jest w porządku.</u> | |
414 | + <u xml:id="u-12.12" who="#PoselPospieszynskiRyszardJan">Niech mi wolno będzie z tej trybuny zaapelować do naszych szanowanych przez całe społeczeństwo twórców, by z cieplejszym sercem i światlejszym umysłem zwrócili swą uwagę na naszą gospodarkę morską i jej ludzi, na ich ofiarność, osiągnięcia i mozolną pracę, aby prawidłowo łączyli blaski i cienie tego życia, pochwały i krytykę.</u> | |
415 | + <u xml:id="u-12.13" who="#PoselPospieszynskiRyszardJan">Pragnąłbym zwrócić uwagę Wysokiej Izby na niezmiernie ważny, moim zdaniem, rozdział kodeksu morskiego, omawiający prawo do bandery polskiej. Zgłoszony przez rząd projekt w porównaniu z dotychczas obowiązującymi przepisami daje większą możliwość tworzenia spółek żeglugowych, opartych na 50-procentowych udziałach państw socjalistycznych. Ma to i będzie miało w przyszłości bardzo duże znaczenie przy wciąż zacieśniającej się współpracy państw socjalistycznych w dziedzinie gospodarki morskiej.</u> | |
416 | + <u xml:id="u-12.14" who="#PoselPospieszynskiRyszardJan">Polski kodeks morski — jak już wspomniałem — musi odpowiadać międzynarodowemu charakterowi obrotu morskiego. Dowodem dostosowania naszego kodeksu do warunków współpracy z państwami kapitalistycznymi jest fakt, że w świetle przepisów tego kodeksu ładunki wszystkich państw bez względu na ich przynależność państwową traktowane są jednakowo. Stwarza to bardzo dogodne warunki i wielkie możliwości współpracy w zakresie obrotu morskiego państw o różnych systemach społecznych.</u> | |
417 | + <u xml:id="u-12.15" who="#PoselPospieszynskiRyszardJan">Morze nie dzieli, lecz zbliża narody. Wielkiemu dziełu zbliżenia narodów, pokojowemu współistnieniu sprzyja niczym nie skrępowany rozwój żeglugi i morskich obrotów handlowych. Projekt polskiego kodeksu morskiego, porządkując wiele skomplikowanych, zagmatwanych spraw z dziedziny żeglugi morskiej, ułatwia obrót towarów drogą morską. Dzięki jasności przepisów zwiększa zaufanie naszych kontrahentów do polskich instytucji żeglugowych, a tym samym wpływa pośrednio na dalsze zbliżenia między narodami.</u> | |
418 | + <u xml:id="u-12.16" who="#PoselPospieszynskiRyszardJan">Jednocześnie z projektem kodeksu morskiego wpłynął do Sejmu projekt ustawy o izbach morskich. Dotychczasowa działalność naszych izb morskich dzięki dużemu obiektywizmowi i dużej znajomości spraw morskich zdobywa sobie uznanie wśród wielu armatorów, nie wyłączając armatorów kapitalistycznych. Często też korzystają oni z orzecznictwa naszych izb morskich w sprawach, które podlegają kompetencji tych izb. Uznawanie orzeczeń naszych izb morskich przez armatorów różnych bander i mała ilość odwołań świadczą o wysokiej pozycji, jaką dzięki dobrej i sumiennej pracy izby te na arenie międzynarodowego orzecznictwa morskiego zdobyły. Przedstawiona Wysokiej Izbie ustawa o izbach morskich zwiększa uprawnienia tych sądów morskich, jakimi są izby, a podporządkowując je sądom wojewódzkim zwiększa ich znaczenie i podnosi Członkowie Klubu Poselskiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, którego mam zaszczyt być członkiem, będą głosować za przyjęciem przez Sejm rządowego projektu ustawy — kodeks morski, przepisów wprowadzających kodeks morski oraz ustawy o izbach morskich wraz z poprawkami zgłoszonymi przez sejmową Komisję Gospodarki Morskiej i Żeglugi.</u> | |
419 | + <u xml:id="u-12.17" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
420 | + </div> | |
421 | + <div xml:id="div-13"> | |
422 | + <u xml:id="u-13.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Głos ma poseł Remigiusz Bierzanek.</u> | |
423 | + </div> | |
424 | + <div xml:id="div-14"> | |
425 | + <u xml:id="u-14.0" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Wysoka Izbo! Kodeks morski, nad którym obradujemy, jest najobszerniejszym projektem ustawy, jaki znalazł się w ostatnim 5-leciu na porządku obrad Sejmu. Ale z pewnością nie na tym polega waga i znaczenie kodeksu morskiego. Dotyczy on działu gospodarki narodowej, o którego pomyślnym rozwoju mówili moi przedmówcy i w którym to dziale mamy warunki, aby zająć poważne miejsce wśród narodów świata. W historii naszego prawa jest to pierwszy polski kodeks morski. Do dnia dzisiejszego obowiązuje nas niemiecki — „Randelsgesetzbuch” z 1897 roku, i to w przestarzałym, pierwotnym brzmieniu, bo w Niemczech dokonano odpowiednich zmian już w okresie międzywojennym. Od 1897 r. na pewno wiele się zmieniło w technice i w gospodarce i u nas, i w świecie, tak że postulat nowego kodeksu z pewnością nie budzi zastrzeżeń.</u> | |
426 | + <u xml:id="u-14.1" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Chciałbym ograniczyć się do paru węzłowych zagadnień prawa morskiego. Od dziesiątków lat wśród prawników toczy się dyskusja, w jakim stopniu prawo morskie różnych krajów powinno być prawem jednolitym, w jakim zaś stopniu powinno wyrażać odrębności, dążenia polityczne poszczególnych krajów. Zwolennicy ujednolicenia prawa morskiego argumentują, że właściwie mamy do czynienia z jednym kompleksem wód morskich, że istnieje jeden wielki szlak morski, na którym spotykają się statki różnych krajów i na którym powinny obowiązywać jednolite zasady prawne. Dodają przy tym, że w ciągu historii wykształciły się takie zasady, które są rezultatem długiego doświadczenia i mądrości. Z drugiej jednak strony w praktyce występują silne tendencje, ażeby pewne zagadnienia uregulować w sposób odrębny, zgodnie z odrębnymi potrzebami poszczególnych krajów, a tradycjonalizm prawa morskiego jest niejednokrotnie konserwatyzmem, który hamuje postęp zarówno techniczny, jak i społeczno-gospodarczy. W praktyce mamy zatem znaczne odchylenia od jednolitości prawa morskiego.</u> | |
427 | + <u xml:id="u-14.2" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Dla nas, kraju socjalistycznego, problem ten ma szczególną ostrość, bo — jak wiadomo — większość krajów morskich to kraje kapitalistyczne: w środowisku kapitalistycznym poczynając od średniowiecza wraz z rozwojem handlu rozwijało się i prawo morskie.</u> | |
428 | + <u xml:id="u-14.3" who="#PoselBierzanekRemigiusz">W pracach nad nowym kodeksem morskim poważnym zadaniem było, w jaki sposób — stojąc na gruncie naszych zasad ustrojowych — stworzyć jednocześnie podstawy prawne do współpracy z krajami o innych ustrojach. Wydaje mi się, że to zadanie zostało rozwiązane pomyślnie. Dlatego nasz kodeks morski jest niewątpliwie interesującym dokumentem prawnym, świadczącym o możliwościach konstruktywnej koegzystencji i współpracy z krajami o innych ustrojach gospodarczych.</u> | |
429 | + <u xml:id="u-14.4" who="#PoselBierzanekRemigiusz">W zakresie podstawowego zagadnienia, to jest własności środków produkcji, kodeks właściwie utwierdza istniejący stan rzeczy.</u> | |
430 | + <u xml:id="u-14.5" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Czyni to w art. 14 w sposób elastyczny, dopuszczając nie tylko własność skarbu państwa, ale także własność innych polskich osób prawnych, a więc spółdzielni, i własność prywatną. Jak wiemy, taka własność istnieje w ograniczonym zakresie w odniesieniu do kutrów rybackich. To stanowisko kodeksu jest niewątpliwie słuszne. Zresztą w dalszych artykułach, 57 i 62, zabezpieczono, że każde zbycie statku polskiego czy też ustanowienie na nim zastawu wymaga uprzedniej zgody Ministra Żeglugi.</u> | |
431 | + <u xml:id="u-14.6" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Kodeks udziela prawa do polskiej bandery statkom, w których co najmniej połowa własności należy do państwa polskiego czy też do obywateli polskich, jeżeli przedsiębiorstwo ma na terenie Polski swoją siedzibę albo swój oddział. W tym punkcie kodeks jest bardzo liberalny, nawet bardziej liberalny aniżeli poprzednie prawo z 1920 r. Mamy nadzieję, że w naszych warunkach gospodarki planowej nie zagraża nam: zalew kapitałów w naszych przedsiębiorstwach morskich, z drugiej natomiast strony przepis ten niewątpliwie ułatwi tworzenie wspólnych przedsiębiorstw z innymi krajami na podstawie 50% wkładu kapitałowego z każdej strony z tym, że statki tych przedsiębiorstw będą mogły podnosić banderę polską.</u> | |
432 | + <u xml:id="u-14.7" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Kodeks odpowiada także wymogom konwencji z 1958 roku, która — przeciwdziałając tendencjom do szukania wygodnej czy grzecznościowej bandery na przykład w Panamie, Liberii czy w innych krajach — wymaga, aby istniał rzeczywisty związek pomiędzy statkiem i krajem bandery.</u> | |
433 | + <u xml:id="u-14.8" who="#PoselBierzanekRemigiusz">W zakresie innych zagadnień praktycznych kodeks idzie utartym torem. Opiera się on na przepisach i przejmuje instytucje, które wykształciły się w ciągu długich dziesiątków, a nawet setek lat, bo niektóre przepisy, jak wspomniany przepis dotyczący awarii wspólnej, sięgają jeszcze prawa rodyjskiego w starożytności. Niełatwo tu wymyślić coś nowego, a gdyby się nawet wymyśliło, to nie zawsze inni by się na to zgodzili. Uznane zasady prawa ułatwią niewątpliwie współpracę z innymi państwami.</u> | |
434 | + <u xml:id="u-14.9" who="#PoselBierzanekRemigiusz">To ogólne stanowisko należy uznać za słuszne. Na tym tle nasuwa się jednak następująca uwaga: czy nie byłoby rzeczą wskazaną, ażeby szukać rozwiązań bardziej uproszczonych, jeżeli chodzi o stosunki prawne pomiędzy polskimi armatorami i polskimi przedsiębiorstwami handlowymi, i ażeby w tym względzie odejść od zasady ogólnej, która powinna obowiązywać w stosunkach z innymi krajami. Nawiązując do wspomnianej już sprawy awarii rozliczenie awaryjne i postępowanie dispaszerskie jest długotrwałe i dość kosztowne, ale w stosunkach międzynarodowych jest konieczne, bo tak robią wszyscy. Czy jednak w naszych stosunkach, gdy po jednej i po drugiej stronie są przedsiębiorstwa państwowe czy też uspołecznione, gdzie właściwie chodzi o rozrachunek gospodarczy, który powinien istnieć — ale gdy w gruncie rzeczy chodzi o przesunięcie z jednej kieszeni do drugiej — czy tu nie należy szukać rozwiązań prostszych i tańszych? Pewne możliwości w tym kierunku stwarzają bądź to zawarte w kodeksie delegacje odnoszące się do rozporządzeń, bądź też szerokie możliwości zamieszczenia odpowiednich klauzul w umowach pomiędzy tymi przedsiębiorstwami. Można by nawet rozważyć, czy nie dążyć do pewnych uproszczeń z niektórymi krajami socjalistycznymi, z którymi mamy rozbudowane stosunki morskie.</u> | |
435 | + <u xml:id="u-14.10" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Druga uwaga ma charakter krytyczny i dotyczy art. 1 kodeksu. Artykuł ten głosi, że w braku przepisów kodeksu morskiego należy stosować przepisy prawa cywilnego. W praktyce — można za to ręczyć — na 100 przypadków takich luk kodeksowy eh w 90 prawo cywilne nie będzie odpowiednie i trzeba będzie szukać rozwiązań przez zastosowanie zwyczajów i przyjętej praktyki. Stąd też byłoby źle, gdyby interpretowano przepis art. 1 w ten sposób, że jeżeli zwyczaj pozostaje w kolizji z przepisami prawa cywilnego, to na mocy art. 1 stosować należy prawo cywilne, a nie zwyczaj. Prawo cywilne, jak mówiłem, w ogromnej ilości przypadków będzie nieodpowiednie, a co więcej, taka interpretacja wyrządziłaby nam szkodę na terenie zagranicznym.</u> | |
436 | + <u xml:id="u-14.11" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Sądzę, że słuszniejsza interpretacja jest taka, że w braku przepisów kodeksu sąd w konkretnym wypadku rozstrzygnie, czy zastosować zwyczaj, czy też zastosować przepisy prawa cywilnego. Jest to może interpretacja trochę ciągniona za włosy, jak mówią prawnicy, ale jedynie sensowna. Można zrozumieć, że twórcy tego kodeksu mieli obawy przed nadaniem wszystkim zwyczajom międzynarodowym mocy obowiązującej w naszym kraju. Istotnie, niektóre zwyczaje nie nadają się do zastosowania w naszym kraju i w naszych warunkach ustrojowych, niemniej jednak wydaje się, że ostrożność i asekuranctwo poszły tutaj za daleko. Byłoby może lepiej, gdyby rozszerzyć nieco klauzulę porządku publicznego, zawartą w art. 11, która mówi, że obce prawo w Polsce stosuje się wtedy, gdy nie koliduje z podstawowymi zasadami prawa Polski Ludowej, a przede wszystkim gdyby trochę więcej zaufano naszym sądom.</u> | |
437 | + <u xml:id="u-14.12" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Następna uwaga dotyczy izb morskich. Na pewno jest rzeczą słuszną, że rozszerzono kompetencje tego fachowego organu, który ma duże zasługi, zwłaszcza w zakresie bezpieczeństwa w naszej żeglugi morskiej. Rozszerzono te kompetencje na pewne sprawy cywilne i to jest pewnym krokiem naprzód. Pozostaje jednak problem, czy nie należałoby doprowadzić — w takiej czy innej postaci — do stworzenia osobnego sądu morskiego, złożonego z fachowców. Taki sąd niewątpliwie budziłby większe zaufanie.</u> | |
438 | + <u xml:id="u-14.13" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Nie wchodzę w to, czy rozwiązanie organizacyjne byłoby takie, że Izba Morska — wówczas przy zmianie nazwy — rozpatrywałaby obok spraw wypadków morskich także sprawy cywilne morskie, czy też powstałby osobny sąd morski. Byłyby wówczas na Wybrzeżu dwa takie sądy czy też może byłby stworzony osobny wydział przy sądzie powszechnym. Wydaje się, że rozwój spraw musi doprowadzić do tego, że będziemy mieli placówki sądowe morskie, kształcące prawników, specjalistów prawa morskiego.</u> | |
439 | + <u xml:id="u-14.14" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Wysoka Izbo! W dyskusji dotychczasowej oprócz zagadnień prawnych poruszono pewne sprawy ogólne dotyczące naszej żeglugi. Niech i mnie będzie wolno dorzucić dwie uwagi. Jedną o charakterze ekonomicznym, drugą z zakresu wychowania morskiego.</u> | |
440 | + <u xml:id="u-14.15" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Podstawowym prawem ekonomiki transportu morskiego — jak zresztą i innych rodzajów transportu — jest wysoki odsetek kosztów stałych, niezależnych od ruchu, w stosunku do kosztów zmiennych, zależnych od ruchu. W rezultacie jeżeli wzrasta obrót, wzrasta ruch, to koszty znacznie wolniej rosną, a znacznie silniej wzrasta rentowność. W konsekwencji każda dodatkowa tona ładunku czy przeładunku daje nieproporcjonalnie dużą rentowność, dlatego że wiele wydatków na urządzenia portowe lub inne to są wydatki stałe, niezależnie od ruchu. Wynika stąd, że podstawowym zadaniem naszej polityki morskiej, podstawową troską powinno być dążenie do zwiększenia obrotów, zwiększenia ładunków, by przez to podnieść wyniki gospodarcze. Chodzi tu przede wszystkim o ładunki spoza naszego kraju. Z geografii wynika, że nasz Minister Żeglugi powinien stale mieć zwrócone oczy w stronę Czechosłowacji, bo to jest źródło możliwości dodatkowych ładunków. A także sprawy żeglugi powinny zajmować jedno z naczelnych miejsc w naszych rokowaniach z krajami socjalistycznymi pod kątem widzenia lepszego, bardziej pełnego wykorzystania naszej floty i naszych portów. Z krajami kapitalistycznymi powinniśmy również rozwijać możliwie szeroką współpracę w tej samej trosce o podniesienie wyników gospodarczych. I tutaj — mam nadzieję — kodeks morski, który stabilizuje sytuację prawną polskiego kontrahenta, niewątpliwie będzie pożytecznym instrumentem.</u> | |
441 | + <u xml:id="u-14.16" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Dla wykonania tych ambitnych zadań, o których mówiono, jest rzeczą ważną, aby w społeczeństwie istniał odpowiedni klimat dla spraw morskich. Szczególnie ważną rzeczą jest zagadnienie wychowania młodzieży w tym kierunku. Otóż za wyjątkiem Wybrzeża — gdzie na pewno jest lepiej — obserwuję w ostatnich latach jak gdyby pewne zmniejszone zainteresowanie młodzieży sprawami morskimi na śródlądziu. Czemu to przypisać? Z jednej strony mamy zwiększone zapotrzebowanie do szkół morskich, do szkół rybackich, z drugiej strony nabór do tych szkół nie wykazuje takiego nadmiaru zgłoszeń, jak to bywało dawniej.</u> | |
442 | + <u xml:id="u-14.17" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Sądzę, że w pewnej mierze jest to rezultatem niezupełnie właściwej formy organizacyjnej naszego wychowania morskiego. Liga Przyjaciół Żołnierza jest na pewno bardzo pożyteczną organizacją. Na pewno też jest rzeczą słuszną, że należy przygotowywać się do obrony granicy morskiej, tak samo jak do obrony każdej innej granicy. Ale czy najwłaściwszą rzeczą jest budzenie zainteresowania młodzieży sprawami morza od strony obronności? Wydaje mi się, że tę sprawę należałoby rozważyć i wyciągnąć wnioski organizacyjne.</u> | |
443 | + <u xml:id="u-14.18" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Bardzo istotną formą budzenia zainteresowań sprawami morskimi jest sport żeglarski. Niestety, od leżenia na plaży ani od przejazdu tramwajem morskim z Gdyni na Hel zainteresowanie morzem i żeglugą nie powstanie.</u> | |
444 | + <u xml:id="u-14.19" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Trzeba aktywnej działalności młodzieży na tym odcinku! I tu sport żeglarski ma duże znaczenie, natomiast stosunek do sportu żeglarskiego, niestety, nie jest tak przychylny, jak do innych dyscyplin sportu. Słyszy się czasem, że to jest sport elitarny. Na pewno tak, bo trudno ustawić na morzu dziesiątki tysięcy kibiców, jak na boisku piłki nożnej. Mówi się, że to jest sport kosztowny. Niewątpliwie on kosztuje, ale warto rozważyć, czy wydatek na rozwój tego sportu nie jest wydatkiem opłacalnym.</u> | |
445 | + <u xml:id="u-14.20" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Przypominam sobie z moich lat studenckich, że spotykaliśmy się w niezbyt licznej gromadzie na jachtach morskich. Spotykam teraz tych kolegów na bardzo odpowiedzialnych stanowiskach w gospodarce morskiej. Wielu z nas, pozostając z daleka od tych spraw, ma jednak jakiś kontakt z tymi zagadnieniami. Jedną z najpiękniejszych kart w rozwoju gospodarki 15-lecia stanowią na pewno osiągnięcia w gospodarce morskiej. Przemysł stoczniowy, który powstał prawie z niczego, flota morska tak pięknie się rozwijająca. Nieraz zadaję sobie pytanie, jakie czynniki wpłynęły na taki pomyślny rozwój. Na pewno na pierwszym miejscu trzeba wymienić nowe warunki geograficzne i gospodarcze, pomyślne dla rozwoju gospodarki morskiej, jakich nie było poprzednio. Ale w wielu innych działach przemysłu i gospodarki państwo też stwarzało bardzo pomyślne warunki, a z tym rozwojem jest dużo gorzej. Po prostu nie wykorzystano istniejących warunków. Gdy analizuję tę różnicę, to sądzę, że chyba jedną z głównych przyczyn, dla których właśnie na Wybrzeżu wykorzystano istniejące możliwości, jest to, że grupa ludzi z zamiłowaniem do zagadnień morskich zaraz po wojnie stanęła z zapałem, do pracy i osiągnęła tak piękne wyniki.</u> | |
446 | + <u xml:id="u-14.21" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Nieco o zagadnieniach, które poruszył mój przedmówca, poseł i kapitan Wielkiej Żeglugi, a mianowicie o stosunku prasy i tym, co się pisze o naszej żegludze, zwłaszcza jeżeli chodzi o śródlądzie, bo na Wybrzeżu jest na pewno lepiej. Niestety, takich dziennikarzy, którzy by rzeczowo umieli coś napisać o zagadnieniach żeglugowych, na śródlądzie prawie nie ma. Najczęstszą notatką, którą się spotyka w gazetach, to że gdzieś tam jakiegoś marynarza skazano za przemyt albo też że gdzieś na dalekich morzach uchwalili marynarze jakąś rezolucję, którą się podaje.</u> | |
447 | + <u xml:id="u-14.22" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Od czasu jak wynaleziono cła, zawsze istniał przemyt i w każdym szanującym się państwie należy karać za przemyt tak, żeby to się nie opłacało. Ale byłoby naprawdę źle, gdyby właśnie przez pryzmat tych notatek miało społeczeństwo oceniać trudną i odpowiedzialną pracę naszych marynarzy. Nie będę na ten temat mówił więcej, bo wkrótce znajdzie się na porządku obrad naszego Sejmu ustawa o pracy na statkach morskich. Będzie to okazja nie tylko do wyrażenia w tej Izbie uznania dla pracy marynarzy, ale — mam nadzieję — będzie to także krok naprzód na drodze do realizacji ich postulatów zawodowych.</u> | |
448 | + <u xml:id="u-14.23" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Na zakończenie jeszcze jedno. Mówi się u nas i mówiło się w dyskusji o potrzebie dużego wysiłku całego narodu dla rozbudowy floty morskiej i gospodarki morskiej, a także że to jest niejako nasza szansa historyczna. Mówi się z drugiej strony, że flota morska daje nam znaczne korzyści gospodarcze, a przede wszystkim dewizy.</u> | |
449 | + <u xml:id="u-14.24" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Chciałbym dorzucić jeszcze trzy zdania o korzyściach innego rodzaju, nie gospodarczych, o wartościach wychowawczych, które wynikają z faktu, że stajemy się państwem morskim, czego wyrazem jest między innymi uchwalenie kodeksu morskiego. Jakie to są wartości?</u> | |
450 | + <u xml:id="u-14.25" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Niedawno widziałem za granicą na frontonie jednej ze szkół morskich taki napis: — „Morze było zawsze szkołą wytrwałości, zespołowego działania i odwagi”, oczywiście nie odwagi ułańskiej spod Samosierry, ale odwagi najściślej zespolonej z poczuciem realizmu — w walce z żywiołem, gdzie każdą szansę trzeba skrupulatnie obliczać.</u> | |
451 | + <u xml:id="u-14.26" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Wydaje mi się, że w naszym społeczeństwie, które — powiedzmy sobie szczerze — pomimo wszystkich zmian rewolucyjnych jeszcze w dużej mierze ma psychikę feudalną, że w naszych warunkach i na wielu odcinkach naszego życia niczego nam bardziej nie potrzeba i niczego chyba nie należy sobie więcej życzyć, jak domieszki do naszego charakteru narodowego takich cech, jak wytrwałość, umiejętność zespołowego działania i odwaga — ta połączona z poczuciem realizmu.</u> | |
452 | + <u xml:id="u-14.27" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
453 | + </div> | |
454 | + <div xml:id="div-15"> | |
455 | + <u xml:id="u-15.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">W związku z uwagami obywatela posła Bierzanka, dotyczącymi art. 1 § 2 projektu kodeksu morskiego: czy Poseł Bierzanek zgłasza formalną poprawkę?</u> | |
456 | + </div> | |
457 | + <div xml:id="div-16"> | |
458 | + <u xml:id="u-16.0" who="#PoselBierzanekRemigiusz">Nie.</u> | |
459 | + </div> | |
460 | + <div xml:id="div-17"> | |
461 | + <u xml:id="u-17.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Dziękuję. Głos ma poseł Józef Baron.</u> | |
462 | + </div> | |
463 | + <div xml:id="div-18"> | |
464 | + <u xml:id="u-18.0" who="#PoselBaronJozef">Wysoki Sejmie! Przedłożony przez rząd projekt ustawy — kodeks morski jest aktem ustawodawczym o niezmiernie doniosłym znaczeniu dla gospodarki morskiej Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u> | |
465 | + <u xml:id="u-18.1" who="#PoselBaronJozef">Doniosłość tego aktu wynika nie tylko z tego, że reguluje on ważną dziedzinę działalności narodu i państwa polskiego na morzu, ale również z tego, że jest to w zakresie prawa cywilnego w odniesieniu do stosunków istniejących w żegludze morskiej pierwszy polski akt ustawodawczy.</u> | |
466 | + <u xml:id="u-18.2" who="#PoselBaronJozef">Z tego punktu widzenia uchwalenie kodeksu morskiego będzie aktem historycznym, będzie wyrazem trwałości i ugruntowania naszej gospodarki na przeszło 500-kilometrowym wybrzeżu morskim od granicy radziecko-polskiej aż po Świnoujście.</u> | |
467 | + <u xml:id="u-18.3" who="#PoselBaronJozef">Odzyskanie prastarych ziem polskich z szerokim dostępem do morza stworzyło dla narodu polskiego duże możliwości rozwijania działalności gospodarczej, związanej z wykorzystaniem morza dla podniesienia potencjału gospodarczego państwa i dobrobytu obywateli.</u> | |
468 | + <u xml:id="u-18.4" who="#PoselBaronJozef">W szybkim tempie rozwija się polska flota handlowa i rybołówstwo morskie, stale rosną przeładunki w portach. polskich i rozwija się przemysł okrętowy.</u> | |
469 | + <u xml:id="u-18.5" who="#PoselBaronJozef">Rosną też obroty handlu zagranicznego, eksportu i importu przez porty polskie, a także tranzyt towarów wielu państw socjalistycznych.</u> | |
470 | + <u xml:id="u-18.6" who="#PoselBaronJozef">Rozpatrując tak doniosły akt, jakim jest kodeks morski, nie sposób nie wspomnieć o ogromnym wysiłku i ofiarności całego społeczeństwa, a przede wszystkim ludzi pracujących na morzu, w portach, stoczniach, mieszkańców miast i wiosek nadbałtyckich.</u> | |
471 | + <u xml:id="u-18.7" who="#PoselBaronJozef">Ludzie ci, nieraz w trudnych warunkach, bez wielkich doświadczeń i tradycji, przyczynili się do tak szybkiego rozwoju gospodarki morskiej i nadbrzeżnej.</u> | |
472 | + <u xml:id="u-18.8" who="#PoselBaronJozef">O tempie rozwoju gospodarczego na całym naszym wybrzeżu mówi fakt, że jeden z mniejszych portów — Kołobrzeg — do 1965 r. zwiększy przeładunek w obrocie towarowym zagranicznym o 140%, w tym masy towarowej z własnego zaplecza do 150 tys. ton.</u> | |
473 | + <u xml:id="u-18.9" who="#PoselBaronJozef">Poważnie wzrosną nakłady na inwestycje portowe (ponad 50 mln zł). W poważnej mierze rozwinie się w tym województwie żegluga przybrzeżna oraz turystyka.</u> | |
474 | + <u xml:id="u-18.10" who="#PoselBaronJozef">W wyniku rozwoju gospodarki morskiej powstaje obiektywna konieczność dalszego rozwijania działalności administracji morskiej i usług morskich.</u> | |
475 | + <u xml:id="u-18.11" who="#PoselBaronJozef">Specyfika działalności związana z wykorzystaniem morza czy to dla celów transportowych, czy też dla celów rybołówstwa morskiego wynika z jednej strony z charakteru żywiołu morskiego, a z drugiej strony — ze stałego kontaktu z kontrahentami zagranicznymi i z państwami obcymi.</u> | |
476 | + <u xml:id="u-18.12" who="#PoselBaronJozef">Ta specyfika spowodowała, że państwa prowadzące działalność na morzu wypracowały w wielu dziedzinach normy prawne w formie konwencji międzynarodowych.</u> | |
477 | + <u xml:id="u-18.13" who="#PoselBaronJozef">Polska jest również członkiem szeregu konwencji i przedłożony Sejmowi projekt kodeksu morskiego uwzględnia normy 9 konwencji międzynarodowych.</u> | |
478 | + <u xml:id="u-18.14" who="#PoselBaronJozef">Przedłożony Sejmowi projekt ustawy otrzymał wysoką rangę legislacyjną — rangę kodeksu. Jest to w pełni uzasadnione, ponieważ projekt reguluje bardzo rozległą, odrębną dziedzinę działalności gospodarczej i państwowej w sposób kompleksowy, wyłączając jedynie stosunki pracy na statku polskim, które ureguluje odrębna ustawa.</u> | |
479 | + <u xml:id="u-18.15" who="#PoselBaronJozef">Część postanowień kodeksu morskiego, mająca charakter norm administracyjnych, jest ujęta w formie przepisów ramowych w taki sposób, że daje zasady podstawowe oraz delegacje ustawowe do unormowania wielu zagadnień w sposób szczegółowy w przepisach wykonawczych.</u> | |
480 | + <u xml:id="u-18.16" who="#PoselBaronJozef">Takie ujęcie jest słuszne i jedynie możliwe, ponieważ przepisy administracyjne związane są w przeważnej mierze ze statkiem morskim jako urządzeniem technicznym, muszą nadążać za postępem technicznym w tej dziedzinie i będą wymagały częstszych zmian.</u> | |
481 | + <u xml:id="u-18.17" who="#PoselBaronJozef">Przechodząc do omówienia niektórych postanowień kodeksu morskiego pragnę zatrzymać się na problemie bezpieczeństwa żeglugi.</u> | |
482 | + <u xml:id="u-18.18" who="#PoselBaronJozef">Nasza żegluga morska już dziś obejmuje dużą część majątku narodowego, a majątek ten będzie wzrastał. Ten majątek narodowy pozostaje stale w styku z żywiołem morskim, podlega jego zagrożeniu. Temu zagrożeniu również podlegają ludzie czy to zatrudnieni w żegludze morskiej, czy korzystający z jej usług.</u> | |
483 | + <u xml:id="u-18.19" who="#PoselBaronJozef">O ile bezpieczeństwo pracy i ruchu przy dzisiejszych środkach technicznych i użyciu wielkich sił mechanicznych jest koniecznością, to ta konieczność wysuwa się na pierwsze miejsce w żegludze morskiej.</u> | |
484 | + <u xml:id="u-18.20" who="#PoselBaronJozef">Musimy pamiętać jeszcze, że żegluga morska — jako poważny instrument obrotu międzynarodowego — jest i będzie czasowym, coraz większym dysponentem środków materiałowych i ludzkich innych narodów.</u> | |
485 | + <u xml:id="u-18.21" who="#PoselBaronJozef">Właściwe rozwiązanie bezpieczeństwa naszej żeglugi morskiej stanowić będzie o sile atrakcyjnej naszego udziału w morskich obrotach międzynarodowych.</u> | |
486 | + <u xml:id="u-18.22" who="#PoselBaronJozef">Sprawy bezpieczeństwa żeglugi morskiej wymagają najwszechstronniejszego uregulowania prawnego, gdyż w takim uregulowaniu odzwierciedla się wyraz troski i polityki państwa w tych sprawach. Takie właśnie prawo trafia do każdego zainteresowanego adresata, a wykonawcom jego daje wyraźny drogowskaz postępowania.</u> | |
487 | + <u xml:id="u-18.23" who="#PoselBaronJozef">Projekt ustawy daje takie wszechstronne przepisy o bezpieczeństwie żeglugi morskiej. Należy tylko przestrzegać, aby wykonanie jego odpowiadało tym zamierzeniom. Zaangażowanie takie jest kwestią naszego narodowego prestiżu.</u> | |
488 | + <u xml:id="u-18.24" who="#PoselBaronJozef">Przyjęta przez kodeks morski jak najpełniejsza zasada swobody umów w stosunkach majątkowych żeglugi stanowi dalszą jego siłę atrakcyjną. Swoboda umów bowiem zapewnia łatwość dostosowania się do wymogów życia, stwarza szerokie możliwości rozwoju żeglugi pomiędzy państwami socjalistycznymi, krajami, które pragną rozwijać żeglugę na zasadach równych.</u> | |
489 | + <u xml:id="u-18.25" who="#PoselBaronJozef">Wiele uwagi poświęca kodeks morski kapitanowi. Zagadnienie to było już w dyskusji poruszone. Nie jest to chyba przypadkowe. Kapitan statku odpowiada przede wszystkim za ludzi i mienie na morzu.</u> | |
490 | + <u xml:id="u-18.26" who="#PoselBaronJozef">To jest jego najważniejsze pełnomocnictwo i obowiązek w stosunku do państwa, które mu ten statek powierzyło. On jest w głównej mierze wykonawcą przepisów kodeksu morskiego. Ten, kto powierza swe życie i mienie lub jedno czy drugie kapitanowi, chce wiedzieć, i ma prawo wiedzieć, kto nim jest i jakie są gwarancje, że swe obowiązki wykona należycie. Kodeks morski daje na to odpowiedź. Należy tylko zapewnić odpowiedni dobór ludzi.</u> | |
491 | + <u xml:id="u-18.27" who="#PoselBaronJozef">Przedłożony projekt ustawy o powołaniu izb morskich jest pewnym przedłużeniem kodeksu morskiego. Podstawową działalnością izb morskich jest ustalenie przyczyn wypadków morskich, zwiększenie bezpieczeństwa żeglugi i życia na morzu.</u> | |
492 | + <u xml:id="u-18.28" who="#PoselBaronJozef">Izby morskie będą spełniać bardzo ważną funkcję prawną przy ustalaniu przyczyn wypadków, kontroli sprawności statków itp. Zachodzi zatem konieczność zwrócenia szczególnej uwagi na właściwą obsadę i wysoko kwalifikowaną kadrę, która daje gwarancję pełnego wykonania tak trudnych zadań.</u> | |
493 | + <u xml:id="u-18.29" who="#PoselBaronJozef">Współdziałanie na odcinku przygotowania kadry dla żeglugi, współpraca na odcinku lepszego niż dotychczas informowania całego społeczeństwa o rozwoju, wynikach, trudnościach w żegludze i w całej gospodarce morskiej — przyczynią się do dalszego, lepszego zrozumienia konieczności stałego doszkalania kadr. Wpłynie na wybranie z całego społeczeństwa najlepszych obywateli do pięknej, ale zarazem trudnej, wymagającej hartu i zdrowia służby na morzu.</u> | |
494 | + <u xml:id="u-18.30" who="#PoselBaronJozef">Już w czasach dawnych, kiedy to w naszym społeczeństwie sprawy morza nie były doceniane, niektórzy Polacy, jak Jan z Kolna czy Krzysztof Arciszewski, byli sławnymi żeglarzami. Torowali oni drogę polskiej banderze na wielu morzach świata, rozsławiając imię Polski.</u> | |
495 | + <u xml:id="u-18.31" who="#PoselBaronJozef">Polityka Polski szlacheckiej utrudniała wielu wybitnym jednostkom zajmowanie się sprawami morza, powodując cofanie się od naszych ziem zachodnich i morza. Po rozbiorach oraz utracie wolności narodowej i politycznej naród nasz nie miał żadnych możliwości jakiejkolwiek działalności na morzu.</u> | |
496 | + <u xml:id="u-18.32" who="#PoselBaronJozef">W okresie międzywojennym uzyskaliśmy wprawdzie skromny odcinek wybrzeża morskiego, ale nie wszystkie możliwości zostały tu wykorzystane.</u> | |
497 | + <u xml:id="u-18.33" who="#PoselBaronJozef">Dopiero w Polsce Ludowej ta dziedzina gospodarki narodowej znalazła pełne zrozumienie i włączona została do planów rozwojowych naszego państwa.</u> | |
498 | + <u xml:id="u-18.34" who="#PoselBaronJozef">Całe społeczeństwo polskie, w tym również i wieś polska, w pełni docenia politykę państwa w odniesieniu do morza i spraw morskich.</u> | |
499 | + <u xml:id="u-18.35" who="#PoselBaronJozef">W dziedzinie gospodarki morskiej zatrudnione są dziesiątki tysięcy naszych obywateli, a wśród nich duża ilość ludzi ze wsi.</u> | |
500 | + <u xml:id="u-18.36" who="#PoselBaronJozef">Stały planowy rozwój tej dziedziny gospodarki narodowej wymaga i wymagać będzie coraz większego napływu kadr. Dzisiaj przed wsią polską, a szczególnie przed jej młodzieżą, otwierają się takie perspektywy, o których dawniej nawet marzyć nie mogła w swych tęsknotach za morzem.</u> | |
501 | + <u xml:id="u-18.37" who="#PoselBaronJozef">Coraz więcej tej młodzieży staje się marynarzami czy rybakami, włączając się w szeregi pracowników morza. O wiązaniu się z morzem, o pełnym zrozumieniu jego znaczenia świadczyć mogą fakty ofiarności społeczeństwa w różnych formach, jak na przykład zakupienie statku — „Dar Opola” przez ludność dalekiej od morza ziemi opolskiej.</u> | |
502 | + <u xml:id="u-18.38" who="#PoselBaronJozef">Dlatego ustawy morskie, które uchwalamy, przyjęte zostaną przez cały nasz naród z pełnym zrozumieniem i uznaniem.</u> | |
503 | + <u xml:id="u-18.39" who="#PoselBaronJozef">Wysoki Sejmie! Uchwalenie kodeksu morskiego, przepisów wprowadzających kodeks morski oraz ustawy o izbach morskich — to dalsze unormowanie prawne stosunków cywilnych i administracyjnych w tak poważnej dziedzinie gospodarki narodowej, jaką jest gospodarka morska. Uchwalenie tych ustaw stanie się poważnym czynnikiem ułatwiającym prawidłowy i najbardziej ekonomiczny rozwój tej gospodarki, będzie czynnikiem porządkowania gospodarki i administracji państwowej Polski Ludowej.</u> | |
504 | + <u xml:id="u-18.40" who="#PoselBaronJozef">Klub Poselski Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego będzie głosował za przyjęciem tych aktów prawnych, przedłożonych Wysokiej Izbie, wraz z poprawkami Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi.</u> | |
505 | + <u xml:id="u-18.41" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
506 | + </div> | |
507 | + <div xml:id="div-19"> | |
508 | + <u xml:id="u-19.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Głos ma poseł Andrzej Benesz.</u> | |
509 | + </div> | |
510 | + <div xml:id="div-20"> | |
511 | + <u xml:id="u-20.0" who="#PoselBeneszAndrzej">Wysoka Izbo! Tak obecna, jak i ubiegła kadencja Sejmu przebiegają niejako pod znakiem wielkiego porządkowania stanu prawnego naszego państwa.</u> | |
512 | + <u xml:id="u-20.1" who="#PoselBeneszAndrzej">Coraz bardziej narastające potrzeby kodyfikacyjne mają chyba dwie podstawowe przyczyny. Pierwszą są braki i zaniedbania z okresu międzywojennego, na co zresztą złożyło się wiele obiektywnych przyczyn historycznych, drugą — ogromny przeskok, jakiego po prostu dokonała rzeczywistość naszego kraju. Elementy tego przeskoku widać na wszystkich odcinkach życia: społecznego, politycznego i gospodarczego.</u> | |
513 | + <u xml:id="u-20.2" who="#PoselBeneszAndrzej">Postęp ten zarysował się szczególnie wyraźnie na odcinku 'gospodarki morskiej. Mówił o tym obszernie sprawozdawca ustawy, kolega poseł Drapich, podkreślali to następni przemawiający posłowie.</u> | |
514 | + <u xml:id="u-20.3" who="#PoselBeneszAndrzej">Za tym rozwojem rzeczowym naszej gospodarki morskiej podążały oczywiście potrzeby prawne, którym nie odpowiadały przestarzałe przepisy, częściowo obce, przepisy nie dostosowane do naszych warunków społecznych i gospodarczych, niejednolite, nieadekwatne w stosunku do obowiązujących w Polsce przepisów i często rozmijające się z postanowieniami odnośnych konwencji międzynarodowych i to konwencji, które zdążyliśmy już jako kraj ratyfikować. Te niedomogi prawne to już nie tylko sprawa codziennych zmartwień prawników czy problem, naszego prestiżu. Przyjęcie przez nasz Sejm projektowanych ustaw będzie także równoznaczne z wyeliminowaniem wielu strat, jakie nasza gospodarka ponosiła i ponosi na skutek tych niezbyt adekwatnych powiązań między poszczególnymi przepisami.</u> | |
515 | + <u xml:id="u-20.4" who="#PoselBeneszAndrzej">Wśród omawianych na dzisiejszym posiedzeniu ustaw na szczególne miejsce zasługuje projekt kodeksu morskiego. Niewiele projektów ustawodawczych ma za sobą u nas tak długą i tak pracochłonną drogę. Ów — godny na pewno skwitowania i podzięki z tej trybuny — wysiłek naszych prawników, naukowców i praktyków staje się zrozumiały, jeżeli zdamy sobie sprawę, że ten ważny akt normatywny musiał być przecież niejako swym spojrzeniem skierowany już w epokę nawodnej i podwodnej, pasażerskiej i towarowej żeglugi nuklearnej, w epokę transoceanicznych wodolotów, żeglugi przyszłości w świecie tak różnym, jak inna jest nasza ojczyzna dzisiaj od warunków z lat 1897, a nawet 1874, w których powstawały przepisy morskie, nawet jeszcze dzisiaj w Polsce w tej chwili obowiązujące. Ten ogromny wysiłek kodyfikatorów staje się tym bardziej zrozumiały, jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że jest to pierwsza tego rodzaju kodyfikacja w Polsce. Trzeba było tutaj w sposób niesłychanie precyzyjny określić linię styku między ustawodawstwem, normami prawnymi państwa budującego socjalizm, a systemami prawnymi i ustrojowymi opartymi na innych przesłankach. Stąd wysunięcie dużej stosunkowo swobody umów, z wyjątkiem wypadków, których nasze obowiązujące przepisy wyraźnie zabraniają, i stąd nienegowanie wielkiej w praktyce roli zwyczajów w prawie morskim, wielkiej zwłaszcza w państwach kapitalistycznych. Projekt kodeksu tym zwyczajom nie zamyka drogi, nawet w niektórych wypadkach do nich odsyła. Jest to chyba najwłaściwsze rozwiązanie trudności występujących na linii styku różnych systemów prawnych.</u> | |
516 | + <u xml:id="u-20.5" who="#PoselBeneszAndrzej">Chociaż, panie profesorze, chyba o priorytecie naszych norm prawnych w wypadkach różnic — nasze sądy będą musiały pamiętać. No, ale wierzymy, że będą pamiętać zawsze o tym priorytecie naszych norm prawnych.</u> | |
517 | + <u xml:id="u-20.6" who="#PoselBeneszAndrzej">Także na plus tej nowej kodyfikacji należy wpisać stwierdzenie, że naprawdę nie jest ona kazuistyczna. W sprawach typu administracyjnego daje ujęcie ramowe, przewidując możliwość wydawania przepisów szczegółowych, natomiast w przepisach regulujących sprawy majątkowe daje od razu sformułowania szczegółowe, zdecydowanie rezygnując z furtek prawnych w postaci delegacji.</u> | |
518 | + <u xml:id="u-20.7" who="#PoselBeneszAndrzej">Dalszym bardzo istotnym momentem przemawiającym za przyjęciem takiej właśnie redakcji kodeksu jest jej prawidłowe powiązanie z konwencjami międzynarodowymi.</u> | |
519 | + <u xml:id="u-20.8" who="#PoselBeneszAndrzej">Duża jest waga skutków wynikających z faktu, że po raz pierwszy nasze prawo odnoszące się do morskiej żeglugi handlowej zostało raczej ściśle dostosowane do ratyfikowanych przez Polskę umów międzynarodowych w tym przedmiocie. Oznacza to, że dopiero kodeks morski usuwa sprzeczności, jakie dotąd istniały pomiędzy zaciągniętymi przez nasze państwo zobowiązaniami na arenie międzynarodowej a obowiązującymi wewnątrz kraju przepisami.</u> | |
520 | + <u xml:id="u-20.9" who="#PoselBeneszAndrzej">Jest to szczególnie mocny wyraz dążenia naszego kraju do umocnienia pokojowej współpracy pomiędzy państwami o różnych ustrojach, która to współpraca w życiu codziennym może i powinna rozwijać się, zwłaszcza w dziedzinie międzynarodowej morskiej żeglugi handlowej, w myśl tej zasady — którą zresztą podkreślił kolega kapitan Pospieszyński — że morza łączą, a nie dzielą narody i ludzi. W sumie można stwierdzić, że uchwalany przez nas dzisiaj kodeks morski będzie poważnym wkładem Polski w unifikację przepisów w skali międzynarodowej.</u> | |
521 | + <u xml:id="u-20.10" who="#PoselBeneszAndrzej">Takie jednolite uregulowanie spraw handlowego obrotu morskiego, zgodne z wewnętrznymi przepisami, wprowadzenie własnych — obowiązujących już zresztą w praktyce — zwyczajów, oderwanie się od przestarzałych ustaw, zbliżenie do aktualnych norm międzynarodowych stwarza, Wysoka Izbo, także warunki nawiązania stosunków lepszych niż dotychczas z obcymi armatorami, którzy jak najbardziej zainteresowani są w tym, aby ich polski partner działał na zasadzie możliwie ściśle określonego, adekwatnego systemu własnych norm.</u> | |
522 | + <u xml:id="u-20.11" who="#PoselBeneszAndrzej">Analizując dalej nowe elementy, jakie do naszych przepisów o morskim obrocie handlowym wprowadza projektowana ustawa — warto zwrócić uwagę na postanowienia o przewozie pasażerów.</u> | |
523 | + <u xml:id="u-20.12" who="#PoselBeneszAndrzej">W dotychczasowych przepisach sprawy te nie były normowane w praktyce, były natomiast regulowane jednostronnie przez przewoźnika. Niemały arkusz papieru — nazywany biletem pasażerskim — armator statku zwykle zadrukowywał gęsto na odwrocie, wstawiając tam (w charakterze jakoby umowy nawiązywanej każdorazowo z pasażerem wykupującym bilet) mnóstwo rozmaitych klauzul, z których wynikało, że właściwie pasażer do niczego nie miał prawa. Tą metodą linie zwalniały się nieomal od wszelkiej odpowiedzialności.</u> | |
524 | + <u xml:id="u-20.13" who="#PoselBeneszAndrzej">Obecny projekt kodeksu prostuje tę nieprawidłowość, a nawet zawiera bezwzględnie obowiązujący przepis, że przewoźnik nie może w umowie wyłączyć lub ograniczyć swej odpowiedzialności. Jest to właśnie przykład, gdzie w imię dobra człowieka, w obronie jego praw nasz kodeks rezygnuje ze swobody zawierania umowy, a warto dodać, że niewiele dotychczas państw zdobyło się właśnie na tak jasne postawienie tego niełatwego skądinąd zagadnienia.</u> | |
525 | + <u xml:id="u-20.14" who="#PoselBeneszAndrzej">Chciałem jeszcze krótko zatrzymać uwagę Wysokiej Izby nad dwoma działami kodeksu morskiego: działem III — ratownictwo morskie i działem IV — wydobywanie mienia z morza. Obydwie te dziedziny wysoko u nas w okresie powojennym rozwinięte, były zupełnie niewystarczająco regulowane dotychczasowymi przepisami.</u> | |
526 | + <u xml:id="u-20.15" who="#PoselBeneszAndrzej">Zwłaszcza wydobywanie mienia zatopionego w morzu jest jednym z typowych odcinków, na którym postęp naszej gospodarki, nasze dopracowania techniczne w okresie powojennym daleko przekroczyły ramy, które mógł przewidywać ustawodawca w okresie międzywojennym.</u> | |
527 | + <u xml:id="u-20.16" who="#PoselBeneszAndrzej">Ponad 230 wraków wydobytych z dna przez naszych ratowników, w tym wiele — przypominam — niemal bezprecedensowych prac, jak podniesienie wraka pancernika — „Gneissenau”, wraka — „Jastarnia”, oczyszczenie naszych portów i szlaków morskich, prace w cieśninach duńskich, w Indiach, we fiordach Norwegii, ponad 200 tys. ton złomu przekazanych do naszych hut, wreszcie — ponad 1.000 akcji ratowniczych. W sumie dorobek poważnie notowany w relacji światowej. Czas już był najwyższy, aby odpowiednie przepisy uregulowały stan prawny tego odcinka, usuwając anachronizmy wielu dawnych postanowień.</u> | |
528 | + <u xml:id="u-20.17" who="#PoselBeneszAndrzej">Uchwalając, Wysoki Sejmie, nowy kodeks morski, musimy pamiętać także o tym, że stabilizacja i unifikacja podstawowych przepisów prawa morskiego umożliwi stabilizację norm o charakterze niejako wtórnym — przepisów odnoszących się do usług pomocniczych w transporcie morskim, nie zamieszczonych zresztą w kodeksie, jak na przykład przepisów o portowych usługach przeładunkowych, sztauerskich, składowych oraz o współpracy przy przerzucie masy towarowej przez porty.</u> | |
529 | + <u xml:id="u-20.18" who="#PoselBeneszAndrzej">Nowelizacja przepisów morskiego prawa materialnego stanowi podstawową przesłankę nowelizacji niektórych przepisów proceduralnych, czego wyrazem jest choćby omawiany dzisiaj projekt ustawy o izbach morskich. Nie jest, Wysoki Sejmie, przypadkiem, że ustawę o nowym kodeksie morskim i ustawę o izbach morskich omawiamy dzisiaj na jednym posiedzeniu. Obydwie ustawy stanowią jakąś integralną część przebudowy naszego ustawodawstwa morskiego.</u> | |
530 | + <u xml:id="u-20.19" who="#PoselBeneszAndrzej">Zreferowanie przez kolegę posła Poborskiego projektu ustawy o izbach morskich, a także wypowiedzi następnych kolegów posłów w pełni rozwinęły uzasadnienie potrzeby jej przyjęcia. Ustawa ta stanowi niewątpliwie bardzo poważny krok naprzód w porównaniu z ustawą z 1925 r.</u> | |
531 | + <u xml:id="u-20.20" who="#PoselBeneszAndrzej">Niezależnie od zadań leżących dotychczas w zakresie działalności izb — a zgodnych z przyjętymi przez Polskę zobowiązaniami międzynarodowymi — projekt ustawy przewiduje rozszerzenie kompetencji izb. Przepisy ustawy wyraźnie normują zakres podstawowych działalności izb, zabezpieczają warunki działania, zdecydowanie określaj ą podział kompetencji pomiędzy Ministerstwem Żeglugi a Ministerstwem Sprawiedliwości, sytuują izby morskie przy sądach wojewódzkich, a nie — jak dotychczas — przy sądach powiatowych, wprowadzają wreszcie w najwyższym stopniu słuszną zasadę rozpowszechniania orzeczeń izb morskich. Każde z tych orzeczeń, liczące zazwyczaj po kilkadziesiąt stron maszynopisu, zawiera ogromną sumę doświadczeń. Orzeczenia te dają szczegółowy opis okoliczności, uzasadnienie błędów oraz wytknięcie każdemu członkowi załogi jego niedociągnięć. Jest to niesłychanie bogaty materiał szkoleniowy. Należy z pełną aprobatą przyjąć teraz już określony obowiązek rozpowszechniania tych właśnie orzeczeń.</u> | |
532 | + <u xml:id="u-20.21" who="#PoselBeneszAndrzej">Także za wysoce słuszne — jeżeli już mowa o pozytywnych stronach projektu — należy uznać wiele postanowień ustrojowo-organizacyjnych, które między innymi zakładają zwiększenie składu osobowego izb morskich. Generalnie rzecz biorąc zagadnienie u nas w kraju raczej mało popularne. Ale niech mi wolno będzie jako posłowi z Gdyni wyrazić pewne obawy co do warunków, w jakich obecnie działa zespół sędziowski gdyńskiej Izby Morskiej, ściślej mówiąc gdańskiej.</u> | |
533 | + <u xml:id="u-20.22" who="#PoselBeneszAndrzej">Otóż mamy w Gdańsku — jak wszystkim wiadomo — piątą co do wielkości stocznię na świecie. Mamy w Polsce około 2.500 jednostek pływających, podlegających orzecznictwu izb morskich, i ponad 12 tys. osób zatrudnionych bezpośrednio w żegludze. Oczywiście wzrasta też i liczba wypadków oraz spraw, a na Izbę Gdańską — jedną z dwóch w kraju — mamy 1,5 etatu sędziowskiego. Na harmonię proporcji to raczej nie wygląda, ale jest niezłą ilustracją słuszności nowych postanowień organizacyjnych.</u> | |
534 | + <u xml:id="u-20.23" who="#PoselBeneszAndrzej">Stwierdzając, Wysoki Sejmie, że wniesiony projekt ustawy o izbach morskich jest na pewno wielkim krokiem naprzód, już dzisiaj, przy okazji jego uchwalania, należałoby powiedzieć, że na ustawie tej nie powinno się poprzestać. Jest ona raczej etapem na linii rozwoju sądownictwa morskiego w pełnym tego słowa znaczeniu, sądownictwa, które rozpatrywałoby całość spraw morskich, a więc nie tylko wypadków, ale i spraw z zakresu morskiego prawa cywilnego.</u> | |
535 | + <u xml:id="u-20.24" who="#PoselBeneszAndrzej">I druga, podobnego typu uwaga. W projekcie ustawy o izbach morskich stwierdzono, że orzeczenia izby obowiązują państwowy arbitraż gospodarczy. W nawiązaniu do tego postanowienia warto by chyba rozpatrzeć możliwość potraktowania w przyszłości orzeczeń izby morskiej jako podstawy wyroku co do zasady roszczenia także i przed sądami cywilnymi. Brak takiego przepisu wyraźnie dzisiaj daje się odczuwać, a wydaje się, że jest moment — w związku z nowelizacją kodeksu postępowania cywilnego — aby myśl tę wprowadzić w formie wyraźnego przepisu.</u> | |
536 | + <u xml:id="u-20.25" who="#PoselBeneszAndrzej">Padło dzisiaj z tej trybuny wiele uwag i spostrzeżeń na temat aktualnego stanu naszej gospodarki morskiej, na temat jej perspektyw. Pod tym kątem rozpatrywane przez nas dzisiaj trzy ustawy morskie są z punktu widzenia naszego ustawodawstwa niejako wyrównaniem niepodciągniętej linii frontu, doścignięciem realiów naszego rozwoju morskiego, za którym nie nadążały dotąd przepisy prawne. W sumie kryje się tutaj świadomość wielkich osiągnięć, które dzisiaj kwitujmy i podbudowujemy normami prawnymi, dostosowanymi do skali tych sukcesów.</u> | |
537 | + <u xml:id="u-20.26" who="#PoselBeneszAndrzej">Sprawa własnych, rzeczywiście dostosowanych do potrzeb etapu norm to rzecz o dużej wadze — ale właściwe działanie tych norm prawnych zależne jest od ludzi. Tak samo jak nasze sukcesy w gospodarce morskiej to nie tylko rezultat inwestowania w tę dziedzinę określonych, a niemałych środków, ale jest to także przede wszystkim sprawa ludzi, którzy tworzą kadry floty, którzy dzisiaj pracują na pokładach naszych statków i okrętów oraz ludzi, którzy jutro do tej pracy staną.</u> | |
538 | + <u xml:id="u-20.27" who="#PoselBeneszAndrzej">Zagadnienie to trzeba mieć w polu widzenia także i dzisiaj, kiedy uchwalamy podstawy i ład prawny dla tego sporego odcinka naszej gospodarki narodowej. Do zagadnienia tego trzeba wracać, gdyż wiele jest tutaj do zrobienia.</u> | |
539 | + <u xml:id="u-20.28" who="#PoselBeneszAndrzej">Zakładamy ogromny rozwój floty i to w stosunkowo krótkim czasie, a już dzisiaj mamy nieraz bardzo nabrzmiałe problemy nowych kadr. Nie brak na szczęście w Polsce ludzi, którzy naprawdę kochają morze — ale to już nie zawsze wystarcza. Morze w naszych czasach to przede wszystkim poważna suma konkretnej i wielostronnej wiedzy, którą trzeba zdobywać nie tylko w okresie paroletnich studiów. A tymczasem powiedzmy sobie szczerze, że z tak zwanym problemem wychowania morskiego nie jest u nas najlepiej. Skoncentrowane dawniej środki działania — tak w zrozumieniu gospodarczym jak i organizacyjnym — parę lat temu właściwie uległy pewnemu rozproszeniu, a ponadto są po prostu zbyt skromne. Duży, na pewno duży jest wysiłek Głównej Rady Morskiej przy Lidze Przyjaciół Żołnierza. Niemałe są osiągnięcia w zakresie upowszechnienia wiedzy o morzu kuratoriów szkolnych: szczecińskiego, gdańskiego, białostockiego, a ostatnio i koszalińskiego — ale wszystko to nie ma prawidłowej proporcji, nie stwarza jeszcze podstaw właściwego zabezpieczenia potrzeb w wychowaniu człowieka z morzem związanego i morze rozumiejącego.</u> | |
540 | + <u xml:id="u-20.29" who="#PoselBeneszAndrzej">Dzisiaj będziemy mieć za sobą duży krok uchwalając kodeks morski i pozostałe dwie ustawy. Za parę dni, przy okazji budżetu, znów będziemy mówić o gospodarczych podstawach dalszego rozwoju naszej floty. Czas także najwyższy, aby zdobyć się na wyraźnie określone stanowisko w stosunku do problematyki wychowania morskiego, zdobyć się na określone stanowisko i określone środki.</u> | |
541 | + <u xml:id="u-20.30" who="#PoselBeneszAndrzej">Ale do rozwiązania są nie tylko sprawy ludzi, którzy jutro będą tworzyć kadry naszej floty. Jest sporo do powiedzenia i na temat tych, którzy dzisiaj kadry te stanowią.</u> | |
542 | + <u xml:id="u-20.31" who="#PoselBeneszAndrzej">Chciałbym się jeszcze zatrzymać krótko tylko przy jednym zagadnieniu — problemie zresztą dość obszernie na sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi omawianym.</u> | |
543 | + <u xml:id="u-20.32" who="#PoselBeneszAndrzej">Dla człowieka pracy, i to ciężkiej pracy, ważne są nie tylko pobory, ważny jest klimat zrozumienia świadczący o uznaniu dla jego pracy, zainteresowanie społeczeństwa tą pracą. Ma to chyba szczególną wagę w naszym kraju.</u> | |
544 | + <u xml:id="u-20.33" who="#PoselBeneszAndrzej">Otóż u nas marynarze na brak tego zainteresowania raczej narzekać nie mogą. Na przykład pisze się o nich sporo... Problem tylko, jak się pisze.</u> | |
545 | + <u xml:id="u-20.34" who="#PoselBeneszAndrzej">Nasza flota, nasi marynarze mają wysoką ocenę na morzach świata jako fachowcy i jako ludzie. Właściwa postawa załogi — „Derkacza” znalazła ostatnio w Anglii uznanie, z którego możemy być dumni. Liczne, wysoce pozytywne artykuły o naszej flocie, o naszym marynarzu w prasie państw skandynawskich — a ci znają się trochę na żegludze i ludziach morza — artykuły w prasie japońskiej i południowoamerykańskiej mają swój określony wyraz. Celowo sięgam do tych właśnie konkretnych przykładów, nie cytując już licznych wypowiedzi prasy Związku Radzieckiego, Czechosłowacji oraz Węgier.</u> | |
546 | + <u xml:id="u-20.35" who="#PoselBeneszAndrzej">Gdyby jednak o naszym marynarzu budować opinie na podstawie tego, co u nas często, niestety, bardzo często się pisze, o sprawach związanych z jego zawodem — to owszem, byłaby to świetna postać do kiepskiego filmu, w którym poza pijaństwem, szmuglem i — „tymi rzeczami” zgoła nic się więcej nie dzieje.</u> | |
547 | + <u xml:id="u-20.36" who="#PoselBeneszAndrzej">U wielu piszących można by zrozumieć chęć szukania tematu — „chwytliwego” — zwłaszcza w stosunku do specyficznego typu odbiorców — chęć szukania swoistej egzotyki. Ale tej egzotyki, i to prawdziwej, jest naprawdę wystarczająco dużo w pracy marynarza. Można i należy do niej sięgać, ale z zachowaniem rzeczywistych proporcji, nie w taki już zbytnio uproszczony sposób, jak to się nieraz czyni, bo w ten sposób ani prawdy nie oddamy, ani nikomu nic dobrego nie przyniesiemy.</u> | |
548 | + <u xml:id="u-20.37" who="#PoselBeneszAndrzej">To, co mówię, nie dotyczy oczywiście całej prasy, wszystkich piszących. Na szczęście można powiedzieć, że duża część naszej prasy, radio i telewizja zrobiły wiele dla popularyzacji rzeczywistych osiągnięć naszej gospodarki morskiej. Można by sobie tylko życzyć, aby w te ślady poszło jak najwięcej piszących na te tematy.</u> | |
549 | + <u xml:id="u-20.38" who="#PoselBeneszAndrzej">Jeżeli sprawy polskiej floty, sprawy naszego marynarza są nam rzeczywiście bliskie, informujmy jak najczęściej społeczeństwo o jego pracy, sięgajmy szeroko do tej tematyki, dawajmy wyraz rosnącym zainteresowaniom morskim naszego narodu, ale — podkreślam — wyraz prawdziwy, wyraz, na który marynarz polski zasłużył sobie rzetelną pracą na wszystkich morzach świata, pracą, którą my dzisiaj chcemy podbudować i ułatwić ją możliwie najlepszymi normami prawnymi.</u> | |
550 | + <u xml:id="u-20.39" who="#PoselBeneszAndrzej">Z myślą o tym Klub Poselski Stronnictwa Demokratycznego, do którego należę, będzie oczywiście głosował za przyjęciem wszystkich trzech ustaw morskich.</u> | |
551 | + <u xml:id="u-20.40" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
552 | + </div> | |
553 | + <div xml:id="div-21"> | |
554 | + <u xml:id="u-21.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Lista mówców została wyczerpana.</u> | |
555 | + <u xml:id="u-21.1" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Przystępujemy do głosowania.</u> | |
556 | + <u xml:id="u-21.2" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy — kodeks morski wraz z poprawkami proponowanymi przez Komisję Gospodarki Morskiej i Żeglugi oraz poprawkami zgłoszonymi przez sprawozdawców — zechce podnieść rękę.</u> | |
557 | + <u xml:id="u-21.3" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Dziękuję.</u> | |
558 | + <u xml:id="u-21.4" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
559 | + <u xml:id="u-21.5" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
560 | + <u xml:id="u-21.6" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę kodeks morski.</u> | |
561 | + <u xml:id="u-21.7" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Przystępujemy do głosowania nad drugim projektem ustawy.</u> | |
562 | + <u xml:id="u-21.8" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy — przepisy wprowadzające kodeks morski w brzmieniu proponowanym przez Komisję Gospodarki Morskiej i Żeglugi — zechce podnieść rękę.</u> | |
563 | + <u xml:id="u-21.9" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Dziękuję.</u> | |
564 | + <u xml:id="u-21.10" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
565 | + <u xml:id="u-21.11" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
566 | + <u xml:id="u-21.12" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę — przepisy wprowadzające kodeks morski.</u> | |
567 | + <u xml:id="u-21.13" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Przystępujemy do głosowania nad trzecim projektem ustawy.</u> | |
568 | + <u xml:id="u-21.14" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o izbach morskich w brzmieniu proponowanymi przez Komisję Gospodarki Morskiej i Żeglugi — zechce podnieść rękę.</u> | |
569 | + <u xml:id="u-21.15" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Dziękuję.</u> | |
570 | + <u xml:id="u-21.16" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Kto jest przeciw? Nikt.</u> | |
571 | + <u xml:id="u-21.17" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u> | |
572 | + <u xml:id="u-21.18" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o izbach morskich.</u> | |
573 | + <u xml:id="u-21.19" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia Sejmu został wyczerpany.</u> | |
574 | + <u xml:id="u-21.20" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Na tym kończymy 5 posiedzenie Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u> | |
575 | + <u xml:id="u-21.21" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Protokół dzisiejszego posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Biurze Sejmu.</u> | |
576 | + <u xml:id="u-21.22" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Na Wczorajszym posiedzeniu Konwentu Seniorów zostało ustalone, że debatę budżetową prowadzić będziemy w dniach 20, 21 i 22 grudnia. Debatę będziemy chcieli zakończyć 22 grudnia po południu.</u> | |
577 | + <u xml:id="u-21.23" who="#WicemarszalekJanKarolWende">O dokładnym terminie i porządku dziennym następnego posiedzenia Sejmu zostaną Obywatele Posłowie powiadomieni oddzielnie.</u> | |
578 | + <u xml:id="u-21.24" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Proszę Obywatelkę Sekretarza Posła Juliannę Wasilewską o odczytanie komunikatu.</u> | |
579 | + </div> | |
580 | + <div xml:id="div-22"> | |
581 | + <u xml:id="u-22.0" who="#SekretarzposelJuliannaWasilewska">Najbliższe posiedzenia komisji sejmowych odbędą się według następującego planu:</u> | |
582 | + <u xml:id="u-22.1" who="#SekretarzposelJuliannaWasilewska">w sobotę, dnia 2 grudnia br.</u> | |
583 | + <u xml:id="u-22.2" who="#SekretarzposelJuliannaWasilewska">Komisje:</u> | |
584 | + <u xml:id="u-22.3" who="#SekretarzposelJuliannaWasilewska">1)Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów o godz. 11, 2)Przemysłu Lekkiego, Rzemiosła i Spółdzielczości Pracy o godz. 9;</u> | |
585 | + <u xml:id="u-22.4" who="#SekretarzposelJuliannaWasilewska">w poniedziałek, dnia 4 grudnia br.</u> | |
586 | + <u xml:id="u-22.5" who="#SekretarzposelJuliannaWasilewska">Komisje:</u> | |
587 | + <u xml:id="u-22.6" who="#SekretarzposelJuliannaWasilewska">1)Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów o godz. 10, 2)Pracy i Spraw Socjalnych o godz. 10 — posiedzenie dwudniowe, 3)Spraw Wewnętrznych o godz. 10 — posiedzenie dwudniowe;</u> | |
588 | + <u xml:id="u-22.7" who="#SekretarzposelJuliannaWasilewska">we wtorek, dnia 5 grudnia br. Komisje:</u> | |
589 | + <u xml:id="u-22.8" who="#SekretarzposelJuliannaWasilewska">1)Gospodarki Morskiej i Żeglugi o godz. 10 min. 30 — posiedzenie dwu- lub trzydniowe, 2)Komunikacji i Łączności o godz. 10 — posiedzenie dwudniowe, 3)Kultury i Sztuki o godz. 11 — posiedzenie dwudniowe, 4)Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego o godz. 10 — posiedzenie dwudniowe, 5)Przemysłu Ciężkiego, Chemicznego i Górnictwa o godz. 11 — posiedzenie pięciodniowe, 6)Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego o godz. 10 — posiedzenie trzydniowe;</u> | |
590 | + <u xml:id="u-22.9" who="#SekretarzposelJuliannaWasilewska">we środę, dnia 6 grudnia br.</u> | |
591 | + <u xml:id="u-22.10" who="#SekretarzposelJuliannaWasilewska">Komisje:</u> | |
592 | + <u xml:id="u-22.11" who="#SekretarzposelJuliannaWasilewska">1)Budownictwa i Gospodarki Komunalnej o godz. 9 — posiedzenie dwudniowe, 2)Handlu Zagranicznego o godz. 11 — posiedzenie trzydniowe, 3)Oświaty i Nauki o godz. 10 — posiedzenie dwudniowe, 4)Przemysłu Lekkiego, Rzemiosła i Spółdzielczości Pracy o godz. 10 — posiedzenie dwudniowe;</u> | |
593 | + <u xml:id="u-22.12" who="#SekretarzposelJuliannaWasilewska">we czwartek, dnia 7 grudnia br. Komisje:</u> | |
594 | + <u xml:id="u-22.13" who="#SekretarzposelJuliannaWasilewska">1)Handlu Wewnętrznego o godz. 11, 2)Obrony Narodowej o godz. 11, 3)Wymiaru Sprawiedliwości o godz. 10 posiedzenie trzydniowe, 4)Zdrowia i Kultury Fizycznej o godz. 11 posiedzenie dwu- lub trzydniowe;</u> | |
595 | + <u xml:id="u-22.14" who="#SekretarzposelJuliannaWasilewska">w sobotę, dnia 9 grudnia br.</u> | |
596 | + <u xml:id="u-22.15" who="#SekretarzposelJuliannaWasilewska">Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów o godz. 10;</u> | |
597 | + <u xml:id="u-22.16" who="#SekretarzposelJuliannaWasilewska">w poniedziałek, dnia 11 grudnia br.</u> | |
598 | + <u xml:id="u-22.17" who="#SekretarzposelJuliannaWasilewska">Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów o godz. 10 - posiedzenie trzydniowe.</u> | |
599 | + </div> | |
600 | + <div xml:id="div-23"> | |
601 | + <u xml:id="u-23.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Zamykam posiedzenie.</u> | |
602 | + <u xml:id="u-23.1" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 19 min. 5)</u> | |
603 | + </div> | |
604 | + </body> | |
605 | + </text> | |
606 | + </TEI> | |
607 | +</teiCorpus> | |
... | ... |
1961-1965/sejm/posiedzenia/pp/196165-sjm-ppxxx-00006-01/header.xml
0 → 100644
1 | +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> | |
2 | +<teiHeader xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xml:id="PPC-196165-sjm-ppxxx-00006-01"> | |
3 | + <fileDesc> | |
4 | + <titleStmt> | |
5 | + <title>6 posiedzenie Sejmu PRL</title> | |
6 | + </titleStmt> | |
7 | + <publicationStmt> | |
8 | + <p>Prosimy o zapoznanie się z nagłówkiem korpusu (PPC_header.xml).</p> | |
9 | + </publicationStmt> | |
10 | + <sourceDesc> | |
11 | + <bibl> | |
12 | + <title>6 posiedzenie Sejmu PRL</title> | |
13 | + <publisher>Kancelaria Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej</publisher> | |
14 | + <note type="system">PRL</note> | |
15 | + <note type="house">Sejm</note> | |
16 | + <note type="termNo">3</note> | |
17 | + <note type="type">Posiedzenie Plenarne</note> | |
18 | + <note type="sessionNo">6</note> | |
19 | + <note type="dayNo">1</note> | |
20 | + <date>1961-12-20</date> | |
21 | + </bibl> | |
22 | + </sourceDesc> | |
23 | + </fileDesc> | |
24 | + <profileDesc> | |
25 | + <particDesc> | |
26 | + <person xml:id="komentarz" role="speaker"> | |
27 | + <persName>Komentarz</persName> | |
28 | + </person> | |
29 | + <person xml:id="Marszalek" role="speaker"> | |
30 | + <persName>Marszałek</persName> | |
31 | + </person> | |
32 | + <person xml:id="PoselBlinowskiFranciszek" role="speaker"> | |
33 | + <persName>Poseł Blinowski Franciszek</persName> | |
34 | + </person> | |
35 | + <person xml:id="PoselCichoszStefan" role="speaker"> | |
36 | + <persName>Poseł Cichosz Stefan</persName> | |
37 | + </person> | |
38 | + <person xml:id="PoselCieslakStanislaw" role="speaker"> | |
39 | + <persName>Poseł Cieślak Stanisław</persName> | |
40 | + </person> | |
41 | + <person xml:id="PoselGasiorkiewiczTeresa" role="speaker"> | |
42 | + <persName>Poseł Gąsiorkiewicz Teresa</persName> | |
43 | + </person> | |
44 | + <person xml:id="PoselHagmajerJerzy" role="speaker"> | |
45 | + <persName>Poseł Hagmajer Jerzy</persName> | |
46 | + </person> | |
47 | + <person xml:id="PoselHohenseeLeonard" role="speaker"> | |
48 | + <persName>Poseł Hohensee Leonard</persName> | |
49 | + </person> | |
50 | + <person xml:id="PoselIlczukTadeusz" role="speaker"> | |
51 | + <persName>Poseł Ilczuk Tadeusz</persName> | |
52 | + </person> | |
53 | + <person xml:id="PoselNocunTadeusz" role="speaker"> | |
54 | + <persName>Poseł Nocuń Tadeusz</persName> | |
55 | + </person> | |
56 | + <person xml:id="PoselOlszewskiJozef" role="speaker"> | |
57 | + <persName>Poseł Olszewski Józef</persName> | |
58 | + </person> | |
59 | + <person xml:id="PoselTomalZdzislaw" role="speaker"> | |
60 | + <persName>Poseł Tomal Zdzisław</persName> | |
61 | + </person> | |
62 | + <person xml:id="PoselWaisStanislaw" role="speaker"> | |
63 | + <persName>Poseł Wais Stanisław</persName> | |
64 | + </person> | |
65 | + <person xml:id="PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski" role="speaker"> | |
66 | + <persName>Prezes Najwyższej Izby Kontroli Konstanty Dąbrowski</persName> | |
67 | + </person> | |
68 | + <person xml:id="SekretarzposelZofiaGrzebisz" role="speaker"> | |
69 | + <persName>Sekretarz poseł Zofia Grzebisz</persName> | |
70 | + </person> | |
71 | + <person xml:id="WicemarszalekJanKarolWende" role="speaker"> | |
72 | + <persName>Wicemarszałek Jan Karol Wende</persName> | |
73 | + </person> | |
74 | + </particDesc> | |
75 | + </profileDesc> | |
76 | +</teiHeader> | |
... | ... |
1961-1965/sejm/posiedzenia/pp/196165-sjm-ppxxx-00006-01/text_structure.xml
0 → 100644
1 | +<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?> | |
2 | +<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0"> | |
3 | + <xi:include href="PPC_header.xml"/> | |
4 | + <TEI> | |
5 | + <xi:include href="header.xml"/> | |
6 | + <text> | |
7 | + <body> | |
8 | + <div xml:id="div-1"> | |
9 | + <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Sejm</u> | |
10 | + <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej</u> | |
11 | + <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">Kadencja III — Sesja II</u> | |
12 | + <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Sprawozdanie Stenograficzne z 6 posiedzenia Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w dniu 20 grudnia 1961 r.</u> | |
13 | + <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Warszawa</u> | |
14 | + <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">1961</u> | |
15 | + <u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godz. 10 min. 15)</u> | |
16 | + <u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">(Przewodniczą na posiedzeniu Marszałek Sejmu Czesław Wy cech i Wicemarszałek Jan Karol Wende)</u> | |
17 | + </div> | |
18 | + <div xml:id="div-2"> | |
19 | + <u xml:id="u-2.0" who="#Marszalek">Otwieram posiedzenie.</u> | |
20 | + <u xml:id="u-2.1" who="#Marszalek">Powołuję na sekretarzy posłów Zofię Grzebisz i Juliana Jaworskiego.</u> | |
21 | + <u xml:id="u-2.2" who="#Marszalek">Protokół i listę mówców prowadzi poseł Julian Jaworski.</u> | |
22 | + <u xml:id="u-2.3" who="#Marszalek">Proszę Posłów Sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u> | |
23 | + <u xml:id="u-2.4" who="#Marszalek">Protokół 5 posiedzenia Sejmu uważam za przyjęty, gdyż nie wniesiono przeciw niemu zastrzeżeń.</u> | |
24 | + <u xml:id="u-2.5" who="#Marszalek">Prezydium Sejmu zawiadamia, że udzieliło urlopów względnie usprawiedliwia nieobecność na dzisiejszym posiedzeniu 10 posłów.</u> | |
25 | + <u xml:id="u-2.6" who="#Marszalek">Nazwiska tych posłów będą umieszczone w załączniku do protokołu z posiedzenia Sej mu w dniu dzisiejszym.</u> | |
26 | + <u xml:id="u-2.7" who="#Marszalek">Prezydium Sejmu ustaliło porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia, który zostały Obywatelom Posłom doręczony.</u> | |
27 | + <u xml:id="u-2.8" who="#Marszalek">Czy kto z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w sprawie porządku dziennego?</u> | |
28 | + <u xml:id="u-2.9" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u> | |
29 | + <u xml:id="u-2.10" who="#Marszalek">Uważam, że porządek dzienny przedstawiony przez Prezydium Sejmu został przyjęty.</u> | |
30 | + <u xml:id="u-2.11" who="#Marszalek">Przystępujemy do punktu 1 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów:</u> | |
31 | + <u xml:id="u-2.12" who="#Marszalek">a)o projekcie uchwały o Narodowym Planie Gospodarczym na 1962 r. (druki nr 44 i 47), b)o projekcie ustawy budżetowej na 1962 r. (druki nr 45 i 48).</u> | |
32 | + <u xml:id="u-2.13" who="#Marszalek">Głos ma sprawozdawca generalny poseł Blinowski.</u> | |
33 | + </div> | |
34 | + <div xml:id="div-3"> | |
35 | + <u xml:id="u-3.0" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Wysoki Sejmie! Z ramienia Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, która w ścisłej współpracy ze wszystkimi sejmowymi komisjami rozpatrzyła przedłożony przez rząd projekt planu gospodarczego i budżetu na rok 1962, mam zaszczyt zreferować oba te dokumenty oraz poprawki do nich, proponowane przez Komisję.</u> | |
36 | + <u xml:id="u-3.1" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Na wstępie wypada stwierdzić, że gdy mowa o budżecie jako o finansowym odbiciu zmian zachodzących w całokształcie ekonomiki, a o planie jako instrumencie świadomego kształtowania tempa, kierunków rozwoju i proporcji w gospodarce — to plan i budżet na rok 1962 lepiej spełniają tę rolę niż w latach poprzednich. Ich liczby i wskaźniki wierniej odpowiadają obecnym faktycznym stosunkom ekonomicznym, eliminują one bowiem te zniekształcenia, jakie uprzednio do obrazu naszej gospodarki wnosił niewłaściwy układ cen zaopatrzeniowych i odpisów amortyzacyjnych. Przeprowadzone na tym odcinku zasadnicze reformy, których wyniki zostały po raz pierwszy całkowicie uwzględnione w przedłożonych Sejmowi projektach, stanowią poważny krok naprzód w doskonaleniu metod naszego planowania gospodarczego. Wbrew wypowiadanym sporadycznie poglądom, jakoby zmiany te miały tylko formalno-łiczbowy charakter, stwierdzić trzeba, że przyczynią się one zasadniczo do usprawnienia naszego zarządzania gospodarczego. Reforma cen zaopatrzeniowych i odpisów amortyzacyjnych pozwoli bowiem trafniej, niż to można było uczynić poprzednio, oceniać faktyczne wyniki gospodarcze poszczególnych gałęzi gospodarki narodowej i przedsiębiorstw oraz bardziej prawidłowo kształtować działanie bodźców ekonomicznych, a to właśnie wysuwa się obecnie na czoło prac, które powinny być podjęte, aby usprawnić nasz system zarządzania gospodarczego.</u> | |
37 | + <u xml:id="u-3.2" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Dyskusja na komisjach sejmowych wykazała, że odcinkami, na które szczególnie należy zwrócić uwagę w doskonaleniu działania bodźców materialnych, są biura konstrukcyjne, biura projektowe oraz przedsiębiorstwa wykonawstwa inwestycyjnego.</u> | |
38 | + <u xml:id="u-3.3" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Podkreślając z uznaniem, że zarówno plan gospodarczy, jak i budżet stanowią obecnie lepszą podstawę do analiz gospodarczych, przechodzę do ich zreferowania, wysuwając na czoło omówienie węzłowych zadań i problemów planu gospodarczego.</u> | |
39 | + <u xml:id="u-3.4" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Podstawowe kierunki i tempo rozwoju naszej gospodarki w latach 1961—1965 oraz zasadnicze proporcje podziału dochodu narodowego w całym tym okresie zostały wyznaczone przez Sejm w uchwale o plamie 5-letnim. Nasuwa się więc najpierw pytanie, czy i w jakim stopniu zadania dyrektywne planu gospodarczego na rok 1962 pokrywają się z wytycznymi pięciolatki, jeśli zaś istnieją odchylenia, to czym się one tłumaczą i jaki będą mieć wpływ na osiągnięcie głównych celów gospodarki narodowej w roku 1965.</u> | |
40 | + <u xml:id="u-3.5" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Zadania produkcyjne planu na rok 1962 różnią się poważnie w liczbach bezwzględnych od wielkości ustalonych na ten okres w planie 5-letnim. Dotyczy to zarówno przemysłu, jak i innych dziedzin produkcji materialnej. Wartość produkcji globalnej przemysłu, mierzona w cenach porównywalnych, ma być o z górą 16 mld zł większa od założonej w planie 5-letnim. Wartość produkcji rolnej — większa o 6 mld zł, wartość robót budowlano-montażowych — większa o 1,5 mld zł; wartość przewozów i usług transportu — większa o 2 mld zł. W związku z tym odpowiednio większy będzie dochód narodowy oraz obie jego części składowe: fundusz spożycia i fundusz akumulacji.</u> | |
41 | + <u xml:id="u-3.6" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Ponad poziom pięciolatki rosną ilościowe zadania dotyczące artykułów podstawowych, których produkcja powszechnie jest przyjęta jako miernik potencjału przemysłowego poszczególnych krajów. Produkcja energii elektrycznej została powiększona w stosunku do założeń pięciolatki o 300 mln kWh, węgla — o 1.300 tys. ton, stali — o 260 tys. ton, kwasu siarkowego — o 9 tys. ton, cementu — o 130 tys. ton. Warto podkreślić, że zaplanowany poziom produkcji węgla kamiennego prawie się pokrywa z zadaniami przewidzianymi przez pięciolatkę dla roku 1963, a poziom produkcji stali przekracza zadania wyznaczone dla roku 1963. Produkcja cukru została zaplanowana na poziomie o 80 tys. ton powyżej poziomu ustalonego dla roku 1965; produkcja przemysłu odzieżowego będzie o pół miliarda złotych wyższa, niż miała być według pięciolatki w roku 1963.</u> | |
42 | + <u xml:id="u-3.7" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Wszystkie te korzystne dla kraju odchylenia płyną przede wszystkim stąd, że wyniki roku bieżącego są wydatnie lepsze od postulowanych przez plan. Rozmiary produkcji osiągnięte w tym roku przez nasz przemysł, rolnictwo i inne gałęzie gospodarki podyktowały potrzebę korekty bezwzględnych liczb odpowiedniego wycinka planu 5-letniego, utrzymana natomiast została całkowicie dyrektywa dotycząca ogólnego tempa rozwoju gospodarczego, znajdująca swój wyraz we wskaźniku wzrostu wytworzonego dochodu narodowego. Ma on wynieść 7,1%, to znaczy dokładnie tyle, ile zakłada pięciolatka. Złożą się na to: wzrost produkcji przemysłowej o 8,4% zamiast o 8,2%, jak przewidywał plan 5-letni; wzrost produkcji rolnej o 1,2% zamiast o 3% oraz — pomijając dziedziny produkcji materialnej — wzrost wartości przewozów o 6,3% zamiast o 5,3% i wzrost robót budowlano-montażowych o 8,9% zamiast o 9,3%.</u> | |
43 | + <u xml:id="u-3.8" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Roczny plan zakłada więc w stosunku do ustaleń pięciolatki pewne przyśpieszenie rozwoju przemysłu i transportu, a niższy wskaźnik produkcji rolnej i budowlano-montażowej, przy czym jednak zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku poziom bezwzględny będzie wydatnie wyższy, o czym była już mowa. Utrzymanie, a nawet nieznaczne podniesienie w planie rocznym — mimo lepszej sytuacji wyjściowej — wskaźnika wzrostu produkcji przemysłowej, ustalonego dla roku 1962 w planie 5-letnim, jest słuszne. Uzasadniają to przede wszystkim faktyczne przyrosty produkcji uzyskane przez nas w poprzednich latach. Wynosiły one w kolejnych latach poczynając od roku 1956: 9,1%, 9,6%, 9,8%, 9,2%, 11,3% i 10,3%.</u> | |
44 | + <u xml:id="u-3.9" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Nie ma żadnych powodów, aby ten szereg liczbowy, ilustrujący potencjalne możliwości rozwojowe naszego przemysłu, miał w przyszłym roku ulec jakiemuś załamaniu. Na odwrót, wszystko wskazuje raczej na to, że podobnie jak w latach poprzednich również i tym razem plan zostanie przekroczony, a Wzrost faktyczny wyniesie około 10%. Pozwoli na to zarówno moc produkcyjna, jak i zaplanowane zaopatrzenie.</u> | |
45 | + <u xml:id="u-3.10" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Już obecna moc produkcyjna wielu naszych przemysłów pozwala osiągnąć i przekroczyć poziom zaplanowany na rok przyszły. Na przykład, jeżeli pomnożymy tegoroczną produkcję sierpniową węgla i cementu, sody kaustycznej, cynku i kwasu siarkowego przez 12, to otrzymamy liczby większe niż zadania na rok następny. Przy wszelkich zaś zastrzeżeniach, jakie można wysunąć co do takiego przeliczenia, wykazuje ono, że moc produkcyjna pozwala osiągnąć wyznaczoną produkcję. Potwierdzają to również inne analizy. Na przykład w latach 1956—1960 uruchomiliśmy w Hucie im. Lenina nowe marteny o mocy projektowanej 1.170 tys. ton stali, faktycznie jednak uzyskaliśmy w roku 1961 na tych urządzeniach produkcję tylko 995 tys. ton. Projektowana moc produkcyjna andrychowskiej fabryki maszyn wynosi 200 sztuk ciężkich obrabiarek, faktyczna produkcja w roku 1961 wyniosła 43 sztuki. Współczynnik wykorzystania czasu kalendarzowego martenów wynosi u nas 85,4%, a pieców elektrycznych tylko 76%, gdy na przykład w Związku Radzieckim wskaźniki te w roku 1959 wyniosły — 89% i 94%. Podobnie jest z czasem kalendarzowym pieców cementowych. My wykorzystujemy go w 84,9%, co stanowi znaczny postęp w porównaniu z rokiem 1955, kiedy wykorzystywano ten czas tylko w 74,9%, w Związku Radzieckim jednak wskaźnik ten wynosi 88%, a w Rumunii — 86,5%.</u> | |
46 | + <u xml:id="u-3.11" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Wreszcie ostatni, znany powszechnie przykład: współczynnik zmianowości w naszym przemyśle maszynowym waha się od lat około 1,3, gdy przy dobrym zaopatrzeniu materiałowym i przy prawidłowo zorganizowanej pracy dwuzmianowej może on być większy o 1,7%. Wszystkie te przykłady — a liczbę ich można zwiększyć — dowodzą, że mamy w naszym przemyśle dostateczne rezerwy produkcyjne, aby osiągnąć poziom wytwarzania wyższy, niż dyktuje plan. Wzrost o 8,4% nie jest zadaniem nadmiernym, a już w żadnym wypadku nie stanowi górnej granicy możliwości naszego przemysłu.</u> | |
47 | + <u xml:id="u-3.12" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Tak oceniając tę sprawę komisje sejmowe nie wniosły mimo to żadnych poprawek liczbowych do planów produkcyjnych poszczególnych przemysłów. Uznały one bowiem, że postawione przed przemysłem zadania — mimo że nie wyczerpują wszystkich jego możliwości — są dostatecznie mobilizujące. Słuszniej zaś jest pozostawić zakładom pewną szansę produkcji ponadplanowej i osiągnięcie związanych z tym korzyści, zachęcających załogę do poprawy wskaźników techniczno-ekonomicznych, niż możliwości takie wykluczyć przez zadania zbyt trudne. Możliwości, a jednocześnie potrzebę przekroczenia planowych zadań Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów widzi przede wszystkim w górnictwie węglowym, wydobyciu i przerobie ropy naftowej, hutnictwie żelaza, przemyśle maszynowym i w chemii.</u> | |
48 | + <u xml:id="u-3.13" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Szczególnie pożądane dla gospodarki narodowej jest osiągnięcie wyższej niż założona w planie produkcji węgla kamiennego. Mimo bowiem podniesienia zadań tej produkcji w stosunku do wytycznych planu 5-letniego produkcja ta z dużym tylko trudem pokryje rosnące potrzeby energetyczne gospodarki narodowej i ludności. Przy wydobyciu 109 mln ton nastąpi spadek zapasów w przemyśle i transporcie. W związku z tym gospodarka węglem musi być w roku przyszłym bardziej oszczędna niż kiedykolwiek, a ilość jego przeznaczona na rynek będzie mogła wzrosnąć stosunkowo nieznacznie, o około 530 tys. ton, z czego 350 tys. ton przeznacza się dla wsi. Ten wzrost napięcia w bilansie węglowym tłumaczy się z jednej strony znacznie wolniejszym rozwojem kopalnictwa węglowego w porównaniu z rozwojem całej gospodarki narodowej, z drugiej zaś — marnotrawstwem, jakie mamy jeszcze w zużyciu węgla w całej gospodarce. Dlatego że zużywamy węgiel nie dość racjonalnie, kraj nasz, będąc jednym z! największych producentów paliw, odczuwa wciąż trudności i nie może odpowiednio zwiększyć eksportu węgla oraz dostaw na rynek wewnętrzny i na potrzeby wsi.</u> | |
49 | + <u xml:id="u-3.14" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Nie rozwiązany jest również do końca problem ilości węgla koksującego wyższych gatunków. Z uwagi na zasadnicze znaczenie tej sprawy dla rozwoju naszego hutnictwa rząd będzie musiał podjąć niezbędne środki w toku realizacji planu gospodarczego.</u> | |
50 | + <u xml:id="u-3.15" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Zgodnie z uchwałami ostatniego Plenum Komitetu Centralnego PZPR będą w roku 1962 podjęte w całej gospodarce narodowej szeroko zakrojone prace, zmierzające do obniżki kosztów materiałowych. Sytuacja na odcinku bilansu węglowego wysuwa ten odcinek na jedno z czołowych miejsc tej kampanii.</u> | |
51 | + <u xml:id="u-3.16" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Drugim obok produkcji węgla wąskim gardłem naszej gospodarki w roku przyszłym będzie wytwarzanie energii elektrycznej. Zasadnicza przyczyna trudności, jakie istnieją, tkwi w opóźnionym budownictwie elektrowni w stosunku do terminów ustalonych w planie 5-letnim. W związku z tym inwestycje energetyczne muszą być otoczone szczególną uwagą i opieką.</u> | |
52 | + <u xml:id="u-3.17" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Inne bilanse materiałowe nie wykazują napięcia ani żadnych zagrożeń dla produkcji. Czynnikiem hamującym w przemyśle maszynowym mogą być jedynie pewne zakłócenia w dostawach kooperacyjnych.</u> | |
53 | + <u xml:id="u-3.18" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Inaczej niż w przemyśle ma się sprawa odchyleń od wytycznych planu 5-letntiego w produkcji rolnej. Tu wobec bardzo wysokiego poziomu, osiągniętego w tym roku, nie można było utrzymać tempa dyktowanego przez plan 5-letni. Rok bieżący był rekordowy pod względem wysokości plonów wszystkich naszych podstawowych kultur rolnych. W produkcji zbóż, kartofli, buraków i roślin oleistych osiągnęliśmy, a nawet przekroczyliśmy poziom założony przez plan 5-letni na rok 1965.</u> | |
54 | + <u xml:id="u-3.19" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Rozwoju produkcji rolnej nie można jednak planować na podstawie jednorazowych wyników, zwłaszcza jeśli odbiegają one znacznie w górę lub w dół od normalnie osiąganych. Trzeba brać za podstawę wielkości bardziej stałe, a więc gdy idzie o plony — przeciętne wielkości w przekroju ostatnich kilku lat. Tak też uczyniono, zakładając dla normalnych warunków dalszy dość duży wzrost plonów w stosunku do średniej czteroletniej. Przy średnim na przykład plonie zbóż za 4 ostatnie lata, wynoszącym 16,1 q z 1 ha, plan zakłada osiągnięcie w roku przyszłym 17,1 q. Wydaje się, że jest to założenie ani nie za ostrożne, ani nie przekraczające granic realności, zważywszy na wielkie nakłady przeznaczane na rolnictwo i na postęp w agrotechnice. Przy takich założeniach i przy jednoczesnym postulowanym wzroście areału uprawy oraz zamierzonej zmianie w strukturze zasiewów poziom produkcji roślinnej w roku przyszłym powinien być w zasadzie bliski osiągniętemu w roku bieżącym (98,3%).</u> | |
55 | + <u xml:id="u-3.20" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Niesłuszne natomiast byłoby, gdybyśmy dysponując większą niż rok temu ilością pasz zakładali stabilizację produkcji zwierzęcej. Toteż na tym odcinku postuluje się wzrost o 5,6%, w wyniku czego łączny wzrost produkcji rolnej ma wynieść 1,2%. Wobec wyższej bazy wyjściowej oznacza to, o czym już była mowa, przekroczenie o 6 mld zł poziomu wyznaczonego przez plan 5-letni dla roku 1962.</u> | |
56 | + <u xml:id="u-3.21" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Oceniając te zadania Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów uznała, że są one raczej trudniejsze do osiągnięcia niż zadania produkcji przemysłowej i że plan produkcji rolnictwa na rok 1962 cechuje stosunkowo większy współczynnik zagrożenia w porównaniu do wszystkich innych gałęzi narodowego planu gospodarczego. W związku z tym wysuwa się postulat utrzymania w toku realizacji planu pewnej niezbędnej rezerwy artykułów rolnych, która nie powinna być rozdysponowana do czasu wyjaśnienia się perspektywy urodzajów.</u> | |
57 | + <u xml:id="u-3.22" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Szczególnego znaczenia przy zobrazowanych wyżej przesłankach rozwoju produkcji rolnej nabiera zabezpieczenie wzrostu hodowli i zapewnienie mu niezbędnej bazy paszowej. Dlatego też — mimo wybitnie lepszych zbiorów w roku bieżącym — nie można radykalnie zmniejszyć importu zbóż w roku przyszłym.</u> | |
58 | + <u xml:id="u-3.23" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Analizując szczegółowo tę sprawę, jedną z najważniejszych w naszej polityce gospodarczej, komisje sejmowe uznały zarówno postulowany poziom skupu zbóż, jak i założony ich import za prawidłowe. Równocześnie komisje podkreśliły, że w celu zabezpieczenia rozdziału pasz zgodnie z potrzebami rozwoju hodowli zarówno w jej przekroju terenowym, jak i przekroju według gospodarstw-producentów niezbędne jest zrealizowanie w jak najwyższych granicach państwowego planu skupu zbóż. Niewykonanie tych założeń groziłoby bowiem mniejszymi lub większymi perturbacjami w rozwoju hodowli. Z uwagi na swoje zasadnicze znaczenie sprawa bilansu paszowego powinna być na przestrzeni całego przyszłego roku przedmiotem szczególnej uwagi i stałej analizy ze strony odpowiednich organów rządu.</u> | |
59 | + <u xml:id="u-3.24" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Zakres przewozów i usług transportu jest w planie gospodarczym pochodną rozmiarów produkcji przemysłowej, rolniczej i budowlanej. Według zgodnej oceny fachowców zdolność przewozowa naszego transportu pozwala wykonać zwiększone zadania postawione przed nim na rok przyszły pod warunkiem, że zostaną w pełni i na czas zrealizowane dostawy środków trakcyjnych, mają one bowiem dla realizacji planu przyszłorocznego rozstrzygające znaczenie. Natomiast ilość wagonów łącznie z planowanymi dostawami będzie w pełni wystarczająca. Mimo względnie pomyślnej sytuacji w zakresie zdolności przewozowej transportu trudne zadania, stojące przed nim w okresie jesienno-zimowym, dyktują również potrzebę przesunięcia w przyszłym roku zawczasu możliwie największej ilości przewozów na okres letni, kiedy to znaczna część potencjału przewozowego zarówno kolei, jak i transportu samochodowego jest wolna.</u> | |
60 | + <u xml:id="u-3.25" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Wzrost produkcji budowlano-montażowej ponad założenia wycinkowe planu 5-letniego jest stosunkowo niewielki. Wiąże się on ściśle z większymi nakładami inwestycyjnymi, umożliwionymi wyższym poziomem dochodu narodowego i większą produkcją przemysłu ciężkiego.</u> | |
61 | + <u xml:id="u-3.26" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Według przeprowadzonej przez komisje sejmowe analizy ten /zwiększony zakres robót budowlano-montażowych ma wystarczające zabezpieczenie od strony zaopatrzenia materiałowego przy pewnych trudnościach zamknięcia bilansu rur i materiałów instalacyjnych. Wy maga on jednak zwiększenia potencjału przerobowego przedsiębiorstw budowlano-montażowych w niektórych województwach, a także zwiększenia mocy przerobowej przedsiębiorstw specjalistycznych.</u> | |
62 | + <u xml:id="u-3.27" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Reasumując, przyjęte przez plan wskaźniki produkcji Wszystkich podstawowych gałęzi naszej gospodarki narodowej nie nasuwają zastrzeżeń co do swojej realności. Na odwrót, w każdej z tych gałęzi istnieją możliwości przekroczenia ustalonych zadań. Ponieważ zaś wyniki roku 1962 w zasadniczy sposób wpłyną na poziom naszej produkcji w końcu planu 5-letniego, są podstawy, aby się spodziewać, że poziom ten będzie wyższy, niż założyliśmy w planie 5-letnim. Taka prognoza nie oznacza jednak potrzeby generalnej rewizji uchwały Sejmu o tym planie. Wystarczą odpowiednie korekty planów rocznych. Plan jest bowiem dyrektywą, która w praktyce może i powinna być realizowana lepiej.</u> | |
63 | + <u xml:id="u-3.28" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Plany produkcyjne na rok 1962 mogą być wykonane z nadwyżką. Nie oznacza to jednak bynajmniej, że ich realizacja pójdzie zupełnie gładko i nie będzie wymagała od załóg i kierownictwa gospodarczego na wszystkich szczeblach wytężonej pracy w ciągu całego roku, zadania bowiem nie są bynajmniej małe. Żeby je wykonać pomyślnie, trzeba systematycznie doskonalić organizację pracy w zakładach, szybciej wprowadzać postęp techniczny, usuwać przeszkody. na drodze do podnoszenia jakości i obniżki kosztów własnych.</u> | |
64 | + <u xml:id="u-3.29" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów uważa, że punkt ciężkości w realizacji planów produkcyjnych przesuwa się obecnie z zadań ilościowych na zadania jakościowe oraz na ekonomiczną efektywność wytwarzania. Weszliśmy bowiem w takie stadium rozwojowe, że jeśli nie potrafimy produkować dobrze i tanio, to nie będziemy mogli również produkować dużo, gdyż produkcja nasza nie znajdzie wówczas zbytu zarówno w kraju, jak i przede wszystkim za granicą. A Polska nie może rozwijać szybko swojej gospodarki nie umacniając swoich stosunków gospodarczych z innymi krajami socjalistycznymi i nie rozbudowując jednocześnie swojej wymiany z krajami kapitalistycznymi.</u> | |
65 | + <u xml:id="u-3.30" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Szczególnie doniosłe znaczenie ma dla nas szerokie uwzględnienie podziału pracy w ramach socjalistycznego obozu i doprowadzenie w ramach prac Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej do specjalizacji produkcji, odpowiadające] warunkom każdego z krajów socjalistycznych. W związku z tym, że handel zagraniczny, jego wielkość i struktura decydująco wpływają na nasze możliwości produkcyjne i na wielkość dochodu narodowego, odcinek ten jest przedmiotem specjalnej uwagi i specjalnej troski kierownictwa politycznego w naszym kraju. Dało temu specjalny wyraz IX Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.</u> | |
66 | + <u xml:id="u-3.31" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Zadania handlu zagranicznego na rok następny są trudne. Ma on — uwzględniając wykorzystanie naszych należności w innych krajach — wygospodarować dodatnie łączne saldo obrotów towarów i usług. Aby uzyskać ten wynik, handel zagraniczny powinien zwiększyć eksport towarowy o 8,5%, import zaś o 3,6%. Jak wiadomo, przez kilka ostatnich lat import towarów był znacznie wyższy od eksportu. W związku z tym ujemne saldo towarowe w roku 1960 wyniosło 677,8 mln zł dewizowych, co stanowiło pomad 6% ogólnych obrotów. W roku zaś bieżącym, uwzględniając zakupy dokonane na poczet roku przyszłego — 878 mln zł dewizowych, czyli około 7% obrotów. W roku 1962 różnica między importem i eksportem towarów ma się zmniejszyć do 590 mln zł dewizowych.</u> | |
67 | + <u xml:id="u-3.32" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Trudność pokonania deficytu w handlu zagranicznym polega głównie na tym, że przy obecnej strukturze naszego eksportu do krajów kapitalistycznych koniunktura na rynku kształtuje się dla nas wybitnie niekorzystnie. Dzieje się tak dlatego, że eksportujemy do tych krajów głównie artykuły rolno-spożywcze i surowce. Wiadomo zaś, że nożyce cen na rynkach kapitalistycznych strzygą z reguły producentów rolnych. W naszym eksporcie do wysoko rozwiniętych krajów kapitalistycznych 49,8% przypadłe w roku 1961 na artykuły rolno-spożywcze, a na artykuły rolno-spożywcze i surowce łącznie — aż 90,3%.</u> | |
68 | + <u xml:id="u-3.33" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Tymczasem według dokonanych obliczeń w okresie od 1957 do 1960 roku nastąpił następujący spadek cen podstawowych eksportowanych przez nas artykułów: węgla kamiennego — o 27,3%, cukru — o 49%, jaj — o 6,2%, szynek — o 10%, bekonu — o 13,8%, wyrobów walcowanych — o 33%. Gdy światowe ceny eksportowanych przez nas surowców obniżyły się przeciętnie o 22%, to ceny surowców przez nas importowanych — tylko o 8,3%. W tej sytuacji nasz handel zagraniczny powinien, nie rezygnując z rozbudowy obrotów z wysoko rozwiniętymi krajami kapitalistycznymi, znacznie rozszerzyć wymianę z krajami obozu socjalistycznego, bardziej rozwinąć stosunki handlowe z krajami Azji, Afryki i Ameryki Południowej i dążyć do takiej przebudowy struktury naszego eksportu, aby coraz większą jego część stanowiły maszyny, urządzenia przemysłowe i artykuły konsumpcyjne pochodzenia przemysłowego.</u> | |
69 | + <u xml:id="u-3.34" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Plan wskazuje na taki kierunek działania. Według planu udział w eksporcie maszyn i urządzeń ma wzrosnąć z 28,7% w tym roku do 29,9%, udział paliw i surowców ma spaść z 39,8% do 37%, udział towarów rolno-spożywczych ma się utrzymać w zasadzie na takim samym poziomie, to jest 21,1%, udział przemysłowych towarów konsumpcyjnych wzrośnie z 10,1% do 12%. Dla porównania warto przypomnieć, że łączny udział maszyn, urządzeń i przemysłowych towarów konsumpcyjnych w eksporcie, który ma u nas osiągnąć 41,9%, wyniósł w roku 1959 we Francji — 65,9%, we Włoszech — 62,3%, w Stanach Zjednoczonych — 56,4%. Aby jednak można było ten kierunek urzeczywistnić, aparat handlu zagranicznego musi znacznie podnieść operatywną sprawność swego działania. Niezależnie zaś od tego — i to w jeszcze większym stopniu — produkcja na eksport musi być otoczona specjalną opieką i pomocą.</u> | |
70 | + <u xml:id="u-3.35" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Zadaniem tej pomocy powinno być przede wszystkim zapewnienie odpowiedniej jakości towaru i terminowość dostaw dla central handlu zagranicznego. Równocześnie przedsiębiorstwa i biura konstrukcyjne powinny podjąć wszechstronne wysiłki, zmierzające do bardziej nowoczesnych rozwiązań konstrukcyjnych i technologicznych oraz do szybszego, masowego wprowadzania ich do produkcji i do eksportu.</u> | |
71 | + <u xml:id="u-3.36" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Oceniając zadania podniesienia eksportu maszyn i urządzeń przemysłowych, komisje sejmowe zgodnie uznały, że zadania te — choć niełatwe — powinny być zrealizowane, ponieważ dotychczas nasz eksport maszyn stanowi mniej niż 1% obrotu maszynami na rynkach kapitalistycznych. Przy dobrej produkcji i sprawnej akwizycji mamy tu szerokie pole do działania. Istnieją również przy tych samych warunkach duże możliwości wywozu na rynki krajów zapóźnionych w rozwoju ekonomicznym znacznie większych niż dotychczas ilości maszyn i towarów przemysłowych, a szczególnie dóbr stałej konsumpcji.</u> | |
72 | + <u xml:id="u-3.37" who="#PoselBlinowskiFranciszek">O potrzebie poważnego zwiększenia naszego eksportu świadczy chociażby to, że gdy w przeliczeniu na jednego mieszkańca wywozimy towarów za 178 zł dewizowych rocznie, to na przykład Węgry wywożą ich za 349 zł dew., a Czechosłowacja — za 567 zł dew. Nieduży jest również stosunek naszego eksportu do rozmiarów tak zwanego globalnego produktu netto. Wynosił on u nas w roku 1959 około 10,9% przy 14,2% we Francji, 19,2% w Anglii i 14,6% we Włoszech. A przecież nie należymy do krajów specjalnie bogatych w podstawowe surowce, abyśmy mogli rozwijać swoją produkcję opierając ją wyłącznie na zasobach krajowych.</u> | |
73 | + <u xml:id="u-3.38" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Obywatelu Marszałku, Obywatele Posłowie! Problematyki tworzenia dochodu narodowego nie można ograniczać do rozmiarów i tempa wzrostu produkcji. Ważne jest również, na jakiej drodze się to osiąga; czy przez zatrudnienie coraz większej ilości ludzi, czy przez wzrost wydajności pracy. Jak wiadomo, plan 5-letni położył zasadniczy nacisk na intensywność rozwoju naszej gospodarki. Było to w swoim czasie szeroko omawiane i uzasadniane względami demograficznymi, potrzebami siły roboczej dla rolnictwa, trudnościami mieszkaniowymi związanymi z nadmierną migracją ze wsi do przemysłu i wielu innymi względami, a wśród nich przede wszystkim potrzebą wydatnej obniżki kosztów oraz odpowiedniego podniesienia realnych płac.</u> | |
74 | + <u xml:id="u-3.39" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Z tych powodów plan 5-letni ustalił, że ponad 80% wzrostu produkcji w przemyśle i w budownictwie powinniśmy uzyskać przez wzrost wydajności pracy. Dyrektywy tej w roku bieżącym nie udało się zrealizować. Planowaliśmy na rok bieżący wzrost wydajności pracy w przemyśle o 6,4%, faktycznie zaś osiągniemy 7%. Zaplanowany wskaźnik wzrostu wydajności pracy został więc osiągnięty i przekroczony, ponieważ jednak produkcja zwiększyła się nie o 7,7%, jak zakładał plan, ale o 10,3%, tylko 70% tego przyrostu uzyskaliśmy dzięki większej wydajności pracy. Oznacza to wydatne zwiększenie zatrudnienia w przemyśle w stosunku do założeń planu. Również w innych działach gospodarki narodowej zatrudnienie ukształtowało się na poziomie wyższym, niż planowano. Ogółem zwiększyło się ono o 242 tys. osób zamiast o 103 tys. osób, jak planowano. Jak wykazują wstępne badania, około połowy z tego przypada na kobiety. Zwiększył się także znacznie dopływ do pracy w przemyśle, budownictwie i innych pracach pozarolniczych męskiej siły roboczej ze wsi.</u> | |
75 | + <u xml:id="u-3.40" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Oceniając to zjawisko Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów stwierdziła, że ponadplanowa ilość zatrudnionych poza rolnictwem nie spowodowała większych trudności w produkcji rolnej. Mimo że zbiory były w tym roku wysokie jak nigdy i mimo bardzo niesprzyjającej pogody zostały one na ogół zebrane bez większych opóźnień. Nie było również zahamowań w rozwoju hodowli ani 'też w jesiennych pracach rolnych. W znacznej mierze zawdzięczamy to postępującej naprzód mechanizacji naszego rolnictwa, której wpływu widocznie nie uwzględniono dostatecznie w opracowywanych do planu 5-letniego bilansach siły roboczej potrzebnej w rolnictwie. Nie wystąpiły również dostrzegalne trudności mieszkaniowe w miastach, związane ze znaczniejszym wzrostem zatrudnienia. Naruszył on natomiast relację między wzrostem produkcji i wzrostem funduszu płac, o czym mówił już tutaj Minister Finansów. Wpłynął on także ujemnie na wzrost realnych płac, które przy mniejszym zatrudnieniu i większej wydajności mogły w tym roku osiągnąć wyższy poziom.</u> | |
76 | + <u xml:id="u-3.41" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Na tle wyników tegorocznych oraz w związku z tym, że w roku 1962 ludność w wieku zdolności do pracy powiększy się już o około 170 tys. przy — jak wiadomo — czterdziestu kilku tysiącach w roku bieżącym, plan roczny zakłada wzrost zatrudnienia w całej gospodarce, nie licząc uczniów, o 217 tys. osób, to znaczy o 57 tys. więcej, niż postulował plan 5-letni. W sumie za dwa lata zatrudnienie wzrośnie w stosunku do ustaleń pięciolatki o blisko 200 tys. osób.</u> | |
77 | + <u xml:id="u-3.42" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Zatrudnienie w przemyśle ma się zwiększyć o 82 tys. osób, co Oznacza, że przy wykonaniu zadań produkcyjnych wydajność pracy wzrośnie o 5,5%. Pokryje to około 69% przyrostu produkcji. Tym samym nie zostaną całkowicie wykonane wytyczne planu 5-letniego. Zasadniczą tego przyczyną jest wolniejsza, niż zakładano to na podstawie dużych osiągnięć w roku 1959/60, poprawa organizacji pracy w zakładach oraz nie dość szybkie wprowadzanie postępu technicznego. Można to zilustrować na przykładzie wskaźników techniczno-ekonomicznych. Na przykład dające wyraz sprawności przebiegu procesu technologicznego oraz sprawności gospodarki remontowej wykorzystanie czasu kalendarzowego takich urządzeń, jak walcownie, piece elektryczne, piece cynkowe, maszyny papiernicze czy wirniki celulozowe — w troku bieżącym się nie poprawiło. Warto jednak podkreślić, że między rokiem 1958 a 1960 nastąpiła w tej dziedzinie bardzo wyraźna poprawa.</u> | |
78 | + <u xml:id="u-3.43" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Wiele faktów świadczy, że wysiłek nad polepszeniem organizacji pracy nie był w naszym przemyśle w roku bieżącym wystarczający i jedynie w przemyśle maszynowym w związku z wprowadzeniem norm technicznie uzasadnionych podjęto ten problem w szerokim zakresie. I w przemyśle maszynowym nie można jednak zadowolić się osiągniętym stanem. Postęp nie jest ani powszechny, ani dostatecznie ugruntowany. W niektórych zakładach z powodu niedopilnowania tych spraw zarzucono przy pierwszych trudnościach nowe, postępowe metody pracy wracając do dawnych.</u> | |
79 | + <u xml:id="u-3.44" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Komisje sejmowe, a wśród nich szczególnie Komisja Przemysłu Ciężkiego, uznały podjęcie na szeroką skalę prac nad przygotowaniem norm technicznie uzasadnionych oraz nad uprzednim uporządkowaniem technologii i organizacji produkcji za jedno z naczelnych zadań całego naszego przemysłu w roku 1962. Dyskutując nad założeniami planu gospodarczego, dotyczącymi wydajności pracy, Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów uznała, że doświadczenia roku bieżącego dowodzą potrzeby pewnego złagodzenia zadań w tym zakresie.</u> | |
80 | + <u xml:id="u-3.45" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Zwiększenia wzrostu wydajności pracy w przemyśle o 5,5%, a w budownictwie o 7,2% nie można uważać za zadanie małe ani łatwe; Praca w ciągu roku nad usprawnieniem procesów technologicznych oraz nad poprawą organizacji pracy powinna pomóc w uzyskaniu i w podniesieniu tego wskaźnika wraz z przekroczeniem planu produkcji. W związku z tym zaś, że plan w zasadzie uwzględnił zgłoszone zapotrzebowanie poszczególnych resortów w zakresie Zatrudnienia i że dalszy jego wzrost mógłby już powodować wiele ujemnych następstw w gospodarce narodowej, Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów wysuwa postulat wzmocnienia w roku 1962 dyscypliny w realizacji tej części planu. Rząd i wszystkie jego organy powinny stale śledzić za tym, jak kształtuje się stan zatrudnienia w poszczególnych okresach i w razie gdyby zdarzyły się nie uzasadnione potrzebami gospodarki narodowej odchylenia od planu — podejmować zawczasu skuteczne środki zaradcze. Pewnego uelastycznienia w limitowaniu zatrudnienia nie powinno się rozumieć jako rozgrzeszenia z braku gospodarności. Ma ono za zadanie sprawniejsze wykonanie pilnych potrzeb gospodarki narodowej i pomoc w walce o obniżkę kosztów materiałowych oraz o przekroczenie zadań produkcyjnych tam, gdzie jest to możliwe i jednocześnie korzystne dla gospodarki.</u> | |
81 | + <u xml:id="u-3.46" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Wysoka Izbo! Omówiłem zadania planu i problemy związane z tworzeniem dochodu narodowego. Z kolei należy przedstawić założenia dotyczące podziału tego dochodu. Na czoło wysuwa się sprawa proporcji między funduszem spożycia i funduszem akumulacji. Wskaźników planu rocznego nie można porównywać bezpośrednio ze wskaźnikami planu 5-letniego z uwagi na zmianę cen zaopatrzeniowych i odpisów amortyzacyjnych. Reformy te zmieniły zarówno wielkość dochodu narodowego mierzoną w złotych, jak i wielkość funduszu akumulacji w obu jego członach, to znaczy w nakładach na inwestycje oraz w wartości przyrostu zapasów. W ten sposób uległ również zmianie udział procentowy funduszu spożycia w całości dochodu narodowego.</u> | |
82 | + <u xml:id="u-3.47" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Licząc dochód narodowy do podziału według cen i odpisów amortyzacyjnych, obowiązujących w dniu 1 stycznia 1962 r., będzie on w roku przyszłym o 13,1 mld zł wyższy, niż postulował to plan 5-letni.</u> | |
83 | + <u xml:id="u-3.48" who="#PoselBlinowskiFranciszek">W stosunku do roku bieżącego dochód narodowy do podziału powinien wzrosnąć o 25,2 mld zł, to znaczy o 6,1%. Z tego przypada:</u> | |
84 | + <u xml:id="u-3.49" who="#PoselBlinowskiFranciszek">na zaplanowany wzrost funduszu spożycia—11,9 mld zł na zaplanowany wzrost funduszu akumulacji — 8,7 mld zł na ogólną rezerwę planu i elementy nie zbilansowane—4,6 mld zł Razem — 25,2 mld zł Nie licząc rozdysponowania rezerwy planu oznacza to wzrost funduszu spożycia o około 4%, a funduszu akumulacji — o około 8,8%, przy czym inwestycje netto wzrastają o około 11%.</u> | |
85 | + <u xml:id="u-3.50" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Większy procentowo wzrost funduszu akumulacji odpowiada dyrektywom planu 5-letniego, które sugerują nasilenie inwestycji w pierwszej fazie pięciolatki, aby umożliwić wcześniejsze zaawansowanie inwestycji produkcyjnych o dłuższym cyklu, służących rozbudowie krajowej bazy surowcowej, oraz przyśpieszyć rozwój rolnictwa.</u> | |
86 | + <u xml:id="u-3.51" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Założenia rocznego planu gospodarczego dotyczące nakładów inwestycyjnych nie oznaczają zwiększenia ich udziału w dochodzie narodowym w stosunku do pierwotnych zamierzeń. Według wytycznych pięciolatki nakłady inwestycyjne powinny wzrosnąć o 8,8%, a ich udział w dochodzie narodowym miał wynieść 22%. Plan roczny, licząc według tej samej metodologii, utrzymuje ten wskaźnik względny. W kwocie absolutnej jednak planowane na rok następny nakłady są większe o 2,3 mld zł od ustalonych w uchwale sejmowej o planie 5-letnim.</u> | |
87 | + <u xml:id="u-3.52" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Realizacja tego dużego programu inwestycyjnego powoduje pewne napięcia w gospodarce narodowej. Nie odbiło się to, jak dotychczas, na rozmiarach spożycia, ponieważ wyprzedzający założenia wzrost dochodu narodowego pozwolił na uzyskanie również większego funduszu płac i dochodów chłopskich. Dalsze zwiększenie inwestycji mogłoby już jednak zagrozić prawidłowej relacji między spożyciem i akumulacją.</u> | |
88 | + <u xml:id="u-3.53" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów uznała po wyczerpującej dyskusji zaplanowany poziom nakładów inwestycyjnych — wynoszący łącznie z nie rozdysponowaną jednomiliardową rezerwą 119,1 mld zł — za górną granicę, której nie należałoby w zasadzie przekraczać. Nie możemy podnosić stopy akumulacji zbyt wysoko, prawem rozwojowym naszej ekonomiki jest bowiem systematyczny wzrost dobrobytu ludności na podstawie stałego i szybkiego^1^ wzrostu społecznej wydajności pracy dzięki coraz lepszej organizacji pracy i dzięki postępowi technicznemu we wszystkich dziedzinach.</u> | |
89 | + <u xml:id="u-3.54" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Cały wysiłek natomiast powinniśmy skierować na usprawnienie procesu inwestycyjnego i na to, aby ponoszone nakłady dawały narodowi jak najprędzej i jak największe korzyści. Piąte oraz ostatnie IX Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej wskazały, co trzeba robić, aby osiągnąć ten cel.</u> | |
90 | + <u xml:id="u-3.55" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów omawiając problematykę planu inwestycyjnego stwierdziła, że w naszej działalności inwestycyjnej możemy odnotować pewien postęp. Wyraża się on w tym, że coraz rzadziej rozpoczyna się budowy bez uprzedniej pełnej dokumentacji technicznej, a także skraca się przeciętny cykl budownictwa inwestycyjnego. Według przeprowadzonych obliczeń średni cykl budowy trwał u nas w inwestycjach z planu centralnego w roku 1958 — 4,7 roku, w roku zaś 1960 — 3,9 roku.</u> | |
91 | + <u xml:id="u-3.56" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Postępu tego nie można jednak uznać za zadowalający. Wciąż jeszcze budujemy zbyt długo i zbyt drogo, a jedną z przyczyn tego jest rozpraszanie się w samym planie nakładów na zbyt dużą ilość obiektów budowanych jednocześnie. Skutkiem tego przeznacza się na poszczególne budowy za małe kwoty rocznie, rozciąga się w ten sposób nadmiernie budowę w czasie i oczywiście podwyższa koszty.</u> | |
92 | + <u xml:id="u-3.57" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Zjawisko to jest tym bardziej szkodliwe dla gospodarki narodowej, że rozpoczęcie wielu ważnych inwestycji o długim cyklu budowy, takich jak: kopalnia miedzi w okręgu lubińskim, kombinat turoszowski, kombinat petrochemiczny w Płocku, rozbudowa zagłębia siarkowego itd. — nie pozwala w najbliższych latach zmniejszyć stopnia zamrożenia majątku narodowego w budownictwie inwestycyjnym. Na odwrót, nastąpi tu pewne pogorszenie. Stosunek wartości obiektów oddawanych do użytku w roku 1962 do całości nakładów wyniesie według planu 88%, gdy tymczasem w planie na rok bieżący miał wynieść 94,4%.</u> | |
93 | + <u xml:id="u-3.58" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Ten zasadniczy wzgląd tym bardziej nakazuje podjęcie energicznej akcji, zmierzającej do koncentracji środków i skrócenia cyklów budowy na pozostałym obszarze inwestycyjnym.</u> | |
94 | + <u xml:id="u-3.59" who="#PoselBlinowskiFranciszek">W związku z tym Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów zaleca:</u> | |
95 | + <u xml:id="u-3.60" who="#PoselBlinowskiFranciszek">po pierwsze — dalsze zaostrzenie rygorów dokumentacyjnych, tak aby żadna inwestycja nieprodukcyjna nie była przyjmowana do planu bez pełnej dokumentacji technicznej, a inwestycje produkcyjne — bez projektu wstępnego i dokumentacji roboczej na roczny okres wykonawstwa;</u> | |
96 | + <u xml:id="u-3.61" who="#PoselBlinowskiFranciszek">po drugie — zweryfikowanie w pierwszej połowie 1962 r. kosztorysów realizowanych inwestycji, a w razie stwierdzenia konieczności zwiększenia nakładów na ważne obiekty — opracowanie doraźnego programu odpowiedniej redukcji innych nakładów;</u> | |
97 | + <u xml:id="u-3.62" who="#PoselBlinowskiFranciszek">po trzecie — skoncentrowanie nakładów w projekcie planu na 1963 r. na inwestycjach kontynuowanych, a przesunięcie budowy wszystkich mniej pilnych obiektów gospodarczych na dalsze lata;</u> | |
98 | + <u xml:id="u-3.63" who="#PoselBlinowskiFranciszek">po czwarte — wprowadzenie co najmniej na kilku najważniejszych budowach, których szybkie uruchomienie jest szczególnie wskazane, na przykład przy budowie elektrowni, dwuzmianowej pracy przedsiębiorstw wykonawczych;</u> | |
99 | + <u xml:id="u-3.64" who="#PoselBlinowskiFranciszek">po piąte — przejrzenie jeszcze raz nakładów rocznych wydatków na nowO rozpoczynane inwestycje w planie 5-letnim tych samych resortów i dokonanie niezbędnych korekt, zmierzających do rozsądnego skrócenia cyklów budowy.</u> | |
100 | + <u xml:id="u-3.65" who="#PoselBlinowskiFranciszek">W celu przeciwdziałania zbyt rozrzutnemu projektowaniu obiektów kulturalnych i socjalnych oraz tego typu budynków, jak na przykład magazyny, wprowadzić należy stopniowo — wzorem budownictwa mieszkaniowego, gdzie to zdało egzamin — normatywne koszty budowy.</u> | |
101 | + <u xml:id="u-3.66" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Bardzo ważnym i pilnym zadaniem w dziedzinie porządkowania działalności inwestycyjnej i doskonalenia planowania jest zsynchronizowanie dostaw maszyn i urządzeń z przebiegiem wykonawstwa inwestycyjnego. Środki podjęte w tym celu jak dotychczas nie przyniosły wyraźniejszej poprawy. Nadal zamawia się maszyny albo na zbyt wczesne terminy, angażując przedwcześnie dewizy, albo też maszyny przychodzą zbyt późno, hamując wykonawstwo. Częste przedtem opóźnianie się wykonawstwa pomimo w potrę dostarczanych maszyn spotyka się obecnie znacznie rzadziej.</u> | |
102 | + <u xml:id="u-3.67" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Kierunki inwestowania, wielkość i procent wzrostu nakładów na poszczególne gałęzie gospodarki narodowej podane są w projekcie uchwały oraz w dokumentach dodatkowych, rozdanych Obywatelom Posłom, nie wymagają więc one referowania. W związku z tym tylko kilka słów na temat podstawowych odchyleń od kwot ustalonych w planie 5-letnim.</u> | |
103 | + <u xml:id="u-3.68" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Jedyne odchylenie na minus o 767 mln zł dotyczy łącznych nakładów na rolnictwo. Jeśli jednak indywidualni chłopi będą inwestować więcej, niż oszacowano — różnica ta może w praktyce nie wystąpić. Natomiast państwowe nakłady na rolnictwo zostały w stosunku do pierwotnych założeń zwiększone. Inwestycje w rolnictwie wzrastają najsilniej, bo aż o 15%. Łącznie nakłady wyniosą tu 19 mld zł, w czym nakłady na PGR — 3,3 mld zł, a Szacunkowo nakłady chłopów z własnych środków — 6.4mld zł. Oznacza to, że państwo przeznacza na inwestycje rolnicze, związane mniej lub bardziej bezpośrednio z indywidualną i spółdzielczą gospodarką rolną — 9,3 mld zł. Doliczając 2,4 mld zł wydatków bieżących budżetu na utrzymanie melioracji rolnych, nasiennictwo, opiekę weterynaryjną itd. — otrzymujemy kwotę 11,7 mld zł. Jest ona większa od wszystkich bezpośrednich pieniężnych świadczeń wisi w postaci podatku gruntowego, funduszu gromadzkiego, różnicy cen w dostawach obowiązkowych, różnicy wpływów i wypłat PZU oraz zwrotu zaciągniętych przez wieś kredytów inwestycyjnych.</u> | |
104 | + <u xml:id="u-3.69" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Z odchyleń ma plus największe dotyczy nakładów na transport i łączność. Jest ono spowodowane zwiększonymi zakupami statków dla naszej floty w związku ze zmniejszeniem zamierzonego ich eksportu.</u> | |
105 | + <u xml:id="u-3.70" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Silnie ponad kwoty przewidziane w pięciolatce wzrastają nakłady na budownictwo mieszkaniowe. Wzrost ten płynie z włączenia do planu 324 mln zł, zaoszczędzonych w pierwszym etapie rewizji inwestycji, oraz środków własnych rad narodowych w wysokości 306 mln zł, przeznaczonych na zwiększenie zaawansowania stanów surowych w budownictwie mieszkaniowym. Przewiduje się, że w roku 1962 zostanie oddanych do użytku 332.4tys. izb typu miejskiego. Będzie to o około 18,3 tys. izb więcej niż w roku bieżącym. Planuje się wybudowanie przez rady narodowe 122,3 tys. izb, w ramach budownictwa zakładowego — 78 tys. izb, przez spółdzielczość mieszkaniową — 66,5 tys. izb oraz w ramach miejskiego prywatnego (kredytowanego i nie kredytowanego) budownictwa — 65,6 tys. izb. Najsilniej, bo o 22,5%, rośnie spółdzielcze budownictwo mieszkaniowe. Jest to zgodne z ogólnym kierunkiem ustalonym przez Sejm w uchwale o planie 5-letnim.</u> | |
106 | + <u xml:id="u-3.71" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Drugim obok inwestycji członem funduszu akumulacji w podziale dochodu narodowego jest przyrost zapasów i rezerw. W roku bieżącym przyrost ten wyniósł w całej gospodarce narodowej 24.300 mln zł, przekraczając znacznie założenia planu, mimo że w handlu zamiast planowanego wzrostu nastąpił nieznaczny spadek zapasów. Jest to więc słabo dotychczas kontrolowany odcinek naszej gospodarki. Z każdym rokiem zapasy rosną wydatniej, niż się planuje, pochłaniając lwią część wygospodarowanych nadwyżek finansowych. Tłumaczy się to częściowo przekraczaniem planów produkcyjnych. Na przykład w tym roku z tytułu przekroczenia planu produkcji cukru zapasy zwiększą się o ponad 1 mld zł. Przekroczenie planów produkcyjnych nie uzasadnia jednak całkowicie istniejącego stanu rzeczy.</u> | |
107 | + <u xml:id="u-3.72" who="#PoselBlinowskiFranciszek">W roku przyszłym zakłada się przyrost zapasów mniejszy o około 1 mld zł od faktycznie zrealizowanego w tym roku. Ma on wynieść 23.400 mln zł. Jeśliby jednak do tej sumy dodać zakupy dokonane w IV kwartale b.r. na poczet przyszłego roku, to przyrost zaplanowany byłby większy od tegorocznego. Wzrost stanu zapasów będzie procentowo nieco większy niż Wzrost dochodu narodowego. Pochłonie on około 5,3% tego dochodu.</u> | |
108 | + <u xml:id="u-3.73" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Analizując ten ważny problem, Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów uznała, że przyjęty w planie przyrost zapasów na rok następny jest dostateczny, gdyż zabezpiecza on wykonanie i przekroczenie planów produkcyjnych. W związku z tym powinny być podjęte w ciągu roku środki przeciwdziałające dalszemu nadmiernemu zwiększaniu się zapasów, gdyby wystąpiły objawy takiego zjawiska.</u> | |
109 | + <u xml:id="u-3.74" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Komisja uznała, że przyrost zapasów w handlu o 4,3 mld zł jest konieczny w celu zapewnienia niezbędnego szerokiego wyboru towarów dla konsumentów oraz w celu stworzenia dostatecznie mocnej podstawy pod dalszy planowy wzrost realnych płac i dochodów ludności. Ponadplanowe natomiast posiadanie zapasów w pozostałych działach gospodarki narodowej, a szczególnie w przemyśle i budownictwie, powinno być raczej hamowane. Zamraża to bowiem niepotrzebnie duże środki w gospodarce narodowej oraz nie sprzyja walce o mniejsze zużycie surowców i materiałów.</u> | |
110 | + <u xml:id="u-3.75" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Nie można negować takich lub innych asortymentowych braków w zaopatrzeniu, stwierdzić jednak trzeba, że łączny stan Zapasów we wszystkich gałęziach gospodarki nie tylko umożliwia w pełni rytmiczną pracę wszystkich przedsiębiorstw, lecz jest nawet — biorąc pod uwagę sytuację pod tym względem w innych krajach — za duży.</u> | |
111 | + <u xml:id="u-3.76" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Komisja wysuwa więc dezyderat, żeby w ramach podjętej szerokiej pracy porządkowej w zakładach pracy, zmierzającej do obniżki kosztów materiałowych, przeanalizować również starannie stan i rzeczywiste potrzeby zapasów. Organy finansowe powinny zwrócić na tę sprawę szczególnie wiele uwagi i szukać różnych form oddziaływania finansowego na przedsiębiorstwa, aby zmniejszyły one stan niepotrzebnych zapasów bez szkody dla produkcji i bez szkody dla jej rytmiczności.</u> | |
112 | + <u xml:id="u-3.77" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Około 3/4 naszego dochodu narodowego stanowi fundusz spożycia. W związku ze wzrostem nakładów inwestycyjnych procentowy udział funduszu spożycia w podziale dochodu narodowego mimo absolutnego wzrostu nieznacznie spadnie — z 75,4%. do 74,1%.</u> | |
113 | + <u xml:id="u-3.78" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Z ogólnej kwoty szacunkowej 324 mld zł funduszu spożycia 293.700 mln zł, to jest około 90,7%, przypadnie na spożycie indywidualne, a 30,3 mld zł — na spożycie zbiorowe, czyli mówiąc inaczej, na takie wydatki budżetowe, jak wyżywienie w szpitalach i urządzeniach socjalnych, leki, opał, zakup bieżący sprzętu itp. Proporcje między spożyciem indywidualnym ludności a spożyciem zbiorowym nie ulegną zmianie. Jedno i drugie rośnie o 4%. Jest to wyrazem ogólnego kierunku naszej polityki gospodarczej na równoległy wzrost spożycia indywidualnego i zbiorowego. Znajdujemy się bowiem w takiej fazie budowy socjalizmu, w której postulat podziału według ilości i jakości wykonywanej pracy oraz związany z tym ściśle wymóg należytego uwzględnienia zainteresowania materialnego wytwórców wynikami pracy odgrywa zasadniczą rolę w rozwijaniu naszej ekonomiki. Nie możemy jeszcze w tym stadium rozwoju gospodarczego i stanu społecznej świadomości, w jakim jesteśmy, dać wyraźnego pierwszeństwa rozwojowi spożycia zbiorowego.</u> | |
114 | + <u xml:id="u-3.79" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Takie kształtowanie w planie wzajemnych proporcji między spożyciem indywidualnym i zbiorowym Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów uznała za prawidłowe. Pewnej korekty natomiast wymaga podział funduszu spożycia między ludność pracowniczą a indywidualnych chłopów. W ciągu ostatnich dwóch lat na skutek dużego wzrostu produkcji rolnej przy jednoczesnym utrzymaniu obciążeń finansowych wsi na tym samym poziomie realne dochody chłopów wzrosły szybciej niż realne płace. W roku 1962, gdyby się nie dokonało niezbędnej korekty, różnica ta pogłębiłaby się jeszcze bardziej. Ponieważ sprawa ta wymaga starannej analizy, Komisja nie podjęła co do niej żadnych wniosków liczbowych uważając, że rząd powinien rozwiązać oddzielnie to zagadnienie po starannym jego opracowaniu.</u> | |
115 | + <u xml:id="u-3.80" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Podstawową pozycję indywidualnego-spożycia stanowi fundusz płac. Został on ustalony w planie na 173,3 mld zł brutto i na 160,4mld zł netto. Stanowi to wzrost o 5,5%. Przekroczenie planu produkcji spowoduje dalszy wzrost funduszu płac. Nie można jednak ze zrozumiałych względów określić z góry, ile to wyniesie.</u> | |
116 | + <u xml:id="u-3.81" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Jeśli chodzi o przeciętną nominalną płacę w całej gospodarce uspołecznionej, to wzrośnie ona o 2,3%, w przemyśle zaś bez przekroczenia planów produkcji — o 1,6%, przy przekroczeniu zaś planów produkcji — o jakiś wyższy procent. Przy jednoczesnym wzroście wydajności pracy o 5,5% oznacza to opłacenie wydajności pracy w około 30%. Proporcja ta odpowiada kardynalnej zasadzie, w myśl której w naszej gospodarce — jeśli potraktujemy ten proces długofalowo — wydajność pracy powinna rosnąć szybciej niż płace, w przeciwnym bowiem razie musielibyśmy systematycznie zmniejszać udział budownictwa inwestycyjnego w dochodzie narodowym, podcinając w ten sposób możliwości rozwoju naszej gospodarki. W dłuższym okresie doprowadzałoby to do zmniejszania się majątku narodowego.</u> | |
117 | + <u xml:id="u-3.82" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Dodatkowym względem, dyktującym wolniejszy wzrost płac niż wydajności pracy w przemyśle, jest potrzeba planowego wyrównania istniejących u nas dysproporcji w poziomie zarobków różnych grup pracowniczych. W tym zaś celu konieczne jest rezerwowanie w każdym planie rocznym niezbędnych na to środków finansowych i materialnych.</u> | |
118 | + <u xml:id="u-3.83" who="#PoselBlinowskiFranciszek">O problemie poziomu płac poszczególnych grup pracowniczych szeroko dyskutowano w czasie posiedzeń komisji sejmowych. Wskazywano na potrzebę podniesienia zarobków wielu grup pracowniczych. Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, uznając zarówno merytoryczną słuszność wysuwanych postulatów, jako też wagę społeczną i polityczną tego zagadnienia, stanęła na stanowisku, że podwyżka płac poszczególnych grup pracowników musi się opierać na utrzymaniu ogólnej równowagi między wzrostem siły nabywczej z jednej strony a masy towarowej z drugiej. W związku z tym działanie w tym zakresie musi być dostosowane do rozmiarów nadwyżki artykułów konsumpcyjnych w planie gospodarczym, która powinna być przeznaczona na ten właśnie cel.</u> | |
119 | + <u xml:id="u-3.84" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Rozdysponowanie powinno nastąpić w sposób planowy, zgodnie z ogólnymi wytycznymi planu 5-letniego i konkretnym programem, opracowanym przez rząd przy współudziale związków zawodowych. Aby to jednak mogło być zrealizowane, nadwyżka towarowa planu, która jest stosunkowo skromna, musi być obroniona przed żywiołowym, nie kontrolowanym wzrostem funduszu płac i siły nabywczej. Wymaga to wzmocnienia dyscypliny w gospodarowaniu funduszem płac, która po wydatnych osiągnięciach, uzyskanych dzięki realizacji uchwał III Plenum Komitetu Centralnego, uległa w roku bieżącym pewnemu rozluźnieniu, na skutek czego automatyczny wzrost płac nie zezwolił na zrealizowanie pełnego programu zamierzonych podwyżek.</u> | |
120 | + <u xml:id="u-3.85" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Wzmożonej kontroli nad gospodarką funduszem płac w całej gospodarce narodowej ze strony wszystkich organów kierownictwa gospodarczego powinno towarzyszyć zaostrzenie obowiązujących dotychczas sankcji za brak dyscypliny finansowej. Równolegle z tym należy nasilić i przyśpieszyć prace nad usprawnieniem planowania płac i udoskonaleniem obowiązujących systemów wynagradzania zarówno robotników, jak i pracowników umysłowych. Przede wszystkim należy dążyć do bardziej prawidłowego, opartego na wnikliwych rozliczeniach podziału funduszu płac pomiędzy przedsiębiorstwa tak, aby nie stwarzać w części przedsiębiorstw luzów przy jednoczesnym braku środków gdzie indziej.</u> | |
121 | + <u xml:id="u-3.86" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Bez ścisłej kontroli nad ruchem płac i bez surowej dyscypliny w tym zakresie nie da się zrealizować powszechnie wysuwanego postulatu wyrównania istniejących u nas dysproporcji w płacach na drodze dokonania nie zbędnych podwyżek. Inaczej dałoby się to zrobić tylko przy równoczesnych podwyżkach cen, co oznaczałoby obniżkę realnych zarobków grup pracowniczych nie objętych podwyżkami, a do tego nie należałoby dopuszczać.</u> | |
122 | + <u xml:id="u-3.87" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Plan obrotów handlowych pokrywa założony wzrost siły nabywczej ludności w mieście i na wsi, pozostawiając nadwyżkę towarów rzędu około 2 mld zł. Wartość towarów dostarczanych do handlu ma wynieść 270,5 mld zł, co w porównaniu z rokiem bieżącym stanowi wzrost o 6,2%. Sprzedaż detaliczna bez rozdysponowania nadwyżki ma wzrosnąć, licząc w cenach bieżących, o 4,6%, a w cenach z dnia 1 października br. — o 3,9%. Trzeba jednak zauważyć, że w roku bieżącym wzrost ten wyniósł 9,7%.</u> | |
123 | + <u xml:id="u-3.88" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Wartość towarów przeznaczonych w 1962 r. na potrzeby rynku wewnętrznego jest o 2,5% wyższa od ustalonej w odpowiednim wycinku planu 5-letniego. Struktura masy towarowej zmienia się w porównaniu z rokiem bieżącym nieznacznie. Udział artykułów konsumpcyjnych w ogólnych obrotach rośnie z 87,7% do 87,8%.</u> | |
124 | + <u xml:id="u-3.89" who="#PoselBlinowskiFranciszek">W grupie towarów konsumpcyjnych udział artykułów żywnościowych wyniesie 50,4% przy 50,6% w roku bieżącym. Wskaźnika udziału artykułów żywnościowych w ogólnych obrotach u nas nie można — jak się to niekiedy robi — zestawiać bezpośrednio ze wskaźnikami dotyczącymi innych krajów. Wielkość jego zależy bowiem od tego, jaki jest udział chłopów w zakupach, a także w decydującej mierze od wzajemnego stosunku cen żywności i artykułów przemysłowych. Mimo tego zastrzeżenia wypada stwierdzić, że udział artykułów przemysłowych w ogólnych obrotach naszego rynku jest wciąż jeszcze zbyt mały. A tymczasem w tym zakresie mamy na ogół większe^1^ możliwości podnoszenia stopy życiowej ludności. Istnieją ku temu możliwości, gdyż jak wskazują porównania, przeciętne spożycie na jednego mieszkańca takich artykułów, jak mięso, cukier, jaja i tłuszcze nie odbiega już wiele od spożycia w wysoko rozwiniętych ekonomicznie krajach. Natomiast zakup przeciętnych artykułów przemysłowych, a zwłaszcza dóbr trwałego użytku, jest wyraźnie mniejszy. W związku z tym nasz handel powinien różnymi dostępnymi mu środkami wpływać na zmianę kierunku popytu.</u> | |
125 | + <u xml:id="u-3.90" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Założona w planie sprzedaż zapewniła dalszą poprawę zaopatrzenia ludności, zwłaszcza w artykuły zawierające białka zwierzęce oraz w tłuszcze (poza masłem, gdzie powinien się utrzymać osiągnięty już poziom spożycia). Rynek otrzyma 763,7 tys. ton mięsa i przetworów, 316,6 tys. ton tłuszczów, 802 tys. ton cukru i cukierków.</u> | |
126 | + <u xml:id="u-3.91" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Plan zapewnia następującą poprawę spożycia na jednego mieszkańca w stosunku do przewidywanego wykonania w roku bieżącym: mięsa i przetworów z 38,9 kg do 40,4 kg, to znaczy o 1,5 kg; cukru z 31,6 kg do 32,4 kg; tłuszczów łącznie z 16,9 kg do 17,8 kg, jaj ze 139,8 do 143 sztuk.</u> | |
127 | + <u xml:id="u-3.92" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Dostawy tkanin pozwolą zwiększyć ich spożycie na jednego mieszkańca przeciętnie ponad 3%. Dostawy obuwia skórzanego zapewnią wzrost przeciętnego spożycia o 3,6%, a obuwia tekstylnego i kauczukowego — znacznie więcej.</u> | |
128 | + <u xml:id="u-3.93" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Jak wynika z tych danych, rynek będzie dostatecznie zaopatrzony w żywność, tkaniny, odzież i obuwie. Natomiast zaopatrzenie w artykuły trwałego użytku, metalowe i elektrotechniczne, wzrasta również, lecz w mniejszym stopniu, wzrasta mianowicie o 3%. Wskaźniki takie przy dalszym wzroście dochodów ludności należy uznać za skromne. Mimo więc że zapotrzebowanie na takie artykuły, jak pralki i radioodbiorniki jest w pełni zaspokajane, należałoby w toku realizacji planu podjąć wysiłki, zmierzające do wydatnego zwiększenia dostawy na rynek innych dóbr trwałego użytku — zarówno własnej produkcji, jak i importowanych z krajów socjalistycznych.</u> | |
129 | + <u xml:id="u-3.94" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Dostawy na rynek artykułów niekonsumpcyjnych, głównie na potrzeby wsi, będą ogółem większe o 5,3%. Jest to procentowo nieco mniej od stosunkowego wzrostu pieniężnych przychodów wsi. Spowodowane to jest głównie mniejszym zaopatrzeniem rynku w pasze treściwe, co tłumaczy się dobrym urodzajem w bieżącym roku, oraz mniejszymi dostawami materiałów budowlanych drzewnych, co jest wyrazem ogólnego ograniczenia zużycia drewna w kraju w celu ochrony drzewostanów przed nadmiernym wyrębem. Dostawy pozostałych artykułów budowlanych, artykułów hutniczych, a przede wszystkim maszyn rolniczych i części zamiennych do nich zwiększają się dość znacznie. Nie zapewnia to jednak jeszcze pełnego zrównoważenia zwiększonych przychodów wsi przez podaż na jej rzecz dóbr o charakterze produkcyjnym i inwestycyjnym.</u> | |
130 | + <u xml:id="u-3.95" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Badając tę sprawę Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów uznała za stosowne zwrócić na nią uwagę rządu. Przewidywane przekroczenie zadań produkcyjnych przez przemysły ciężkie powinno być w ciągu roku wykorzystane między innymi przede wszystkim do zwiększenia dostaw towarów niekonsumpcyjnych na rynek wiejski. Na sprawę tę należy zwrócić uwagę również przy opracowywaniu i zatwierdzaniu przez rząd kwartalnych planów handlu.</u> | |
131 | + <u xml:id="u-3.96" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Wysoki Sejmie! Omówione zagadnienia planu gospodarczego nie wyczerpują całego jego zakresu, pozostałe zadania znajdują jednak w większości swój bezpośredni wyraz finansowy w budżecie. Przechodzę więc do referowania projektu budżetu. Jego strona dochodowa ma wynieść według przedłożenia rządowego 248,8 mld zł, a rozchodowa — 245,2 mld zł.</u> | |
132 | + <u xml:id="u-3.97" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Szczegółowe pozycje zarówno strony przychodowej, jak i wydatkowej budżetu zawierają rozdane Obywatelom Posłom dokumenty. Nie ma potrzeby ich przytaczać. Trzeba natomiast przypomnieć, o czym już poinformował Wysoką Izbę Minister Finansów, że przede wszystkim z powodu zmiany odpisów amortyzacyjnych liczby projektu budżetu nie są porównywalne z liczbami dotyczącymi przewidywanego wykonania za rok bieżący.</u> | |
133 | + <u xml:id="u-3.98" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Aby uzyskać taką porównywalność, należy zmniejszyć przewidywane wykonanie bieżącego roku o około 9,6 mld zł po stronie wpływów, po stronie zaś wydatków — o 7,2 mld zł. W takim ujęciu wpływy wzrosną w porównaniu do tegorocznego wykonania o 23,2 mld zł, czyli o około 10,3%, a nie jak wynika z preliminarza — o 5,8%, wydatki zaś zwiększą się bez rozdysponowania nadwyżki o około 19,6 mld zł, czyli o 8,6%. Różnica między przyrostem wpływów a przyrostem, wydatków wynosi 3,6 mld zł, czyli pokrywa się z preliminowaną nadwyżką w projekcie budżetu.</u> | |
134 | + <u xml:id="u-3.99" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Jak stąd wynika, porównywalny wzrost zarówno wpływów, jak i wydatków budżetowych jest większy od wzrostu dochodu narodowego. Można zadać pytanie, jaka też część naszego dochodu narodowego jest faktycznie dzielona przez budżet. Aby odpowiedzieć na to, nie można zestawiać bezpośrednio wielkości wpływów budżetowych z rozmiarami dochodu narodowego, ponieważ budżet — i to jest słuszne — obok rzeczywistej akumulacji ujmuje dla celów kontroli również wiele pozycji o charakterze czysto rozliczeniowym. Taką pozycją po obu stronach budżetu są na przykład tak zwane różnice budżetowe, podnoszące w istotny sposób zarówno dochody, jak i wydatki budżetu. Nie są również akumulacją w ekonomicznym ujęciu tego słowa odpisy amortyzacyjne, odprowadzane do budżetu.</u> | |
135 | + <u xml:id="u-3.100" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Eliminując te pozycje i dokonując innych niezbędnych obliczeń można stwierdzić, że odniesiona do wielkości dochodu narodowego akumulacja, ujęta przez budżet w roku bieżącym, stanowi około 42%. W roku przyszłym wzrośnie ten stosunek do około 44%. Państwo przejmuje więc do budżetu dla potrzeb gospodarki oraz dla wtórnego podziału dochodu narodowego między ludność mniej niż połowę tego dochodu.</u> | |
136 | + <u xml:id="u-3.101" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Procentowy stosunek wpływów budżetowych do dochodu narodowego nie jest jednoznaczny ze stopą nagromadzenia w całej gospodarce. Łączna kwota nagromadzenia w produkcji uspołecznionej i nieuspołecznionej jest większa od akumulacji ujętej w budżecie. Nie przekracza ona jednak również 50% dochodu narodowego. Akumulacja zaś netto, jak już o tym mówiono, ma wynieść w roku przyszłym około 25% dochodu narodowego.</u> | |
137 | + <u xml:id="u-3.102" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Decydującym źródłem zwiększonych w przyszłym roku wpływów budżetowych jest wzrost akumulacji uspołecznionych przedsiębiorstw, wpłacanej w formie podatku obrotowego, podatku dochodowego, wpłat z zysku oraz niektórych innych opłat, jak podatki terenowe, różne wpływy banków itp. Łączne wpływy budżetu z tych wszystkich tytułów zwiększają się ze 121,9 mld zł w roku bieżącym do 135,7 mld zł w roku przyszłym, czyli o 11,2%. Pozostałe rodzaje wpływów rosną w następującej skali:</u> | |
138 | + <u xml:id="u-3.103" who="#PoselBlinowskiFranciszek">—wpłaty przedsiębiorstw i jednostek socjalnych i kulturalnych — o 9,4%, —składki na ubezpieczenia społeczne — o 5,3%, —podatki i opłaty od ludności, gdzie decydującą pozycją jest podatek od wynagrodzeń — o 7%, —podatki i opłaty od gospodarki nieuspołecznionej — o 4%, —pożyczki i lokaty wkładów oszczędnościowych — o 3,6%, —różne inne dochody budżetu spadają o 6,5%.</u> | |
139 | + <u xml:id="u-3.104" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Jak wynika z tych liczb, zwiększa się w budżecie udział wpłat od gospodarki uspołecznionej, maleje zaś udział podatków od ludności oraz podatków od gospodarki nieuspołecznionej. Ogólne wpłaty z gospodarki uspołecznionej stanowić będą prawie 82% całkowitych wpływów budżetu po wyeliminowaniu tak planowanej nadwyżki budżetowej.</u> | |
140 | + <u xml:id="u-3.105" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Wzrost wpłat do budżetu od przedsiębiorstw uspołecznionych wynika przede wszystkim ze wzrostu ich dochodów. W pewnym stopniu jednak wpływa na to i ten fakt, że część dochodu pozostawiona w przedsiębiorstwach nie ulega zmianie. Większą dochodowość przedsiębiorstw spowoduje w znacznej mierze obniżka kosztów własnych.</u> | |
141 | + <u xml:id="u-3.106" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Plan i budżet zakładają, że wzrost akumulacji z tytułu obniżki kosztów wyniesie: [tabela] Ponieważ — jak podano wyżej — ogólny wzrost wpływów budżetowych w warunkach porównywalnych wyniesie 23,2 mld tzł, oznacza to, że około 40% zwiększenia wpływów zależy od obniżki kosztów własnych. Realizacja tego zadania przesądzi więc o ogólnej równowadze finansowej w państwie i o realności zaplanowanej nadwyżki budżetowej.</u> | |
142 | + <u xml:id="u-3.107" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Mówiłem już o znaczeniu, jakie dla osiągnięcia niezbędnej obniżki kosztów ma dyscyplina w gospodarowaniu funduszem płac. Jeszcze większą wagę ma jednak obniżka kosztów materiałowych, zwiększająca bezpośrednio i pośrednio rozmiary dochodu narodowego.</u> | |
143 | + <u xml:id="u-3.108" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Zadania obniżki kosztów materiałowych postawione przed przemysłem wynoszą około 3,4mln zł, czyli pokrywają się prawie dokładnie z nadwyżką przedłożonego projektu budżetu. Dyskusje na komisjach sejmowych wykazały, że zadania te w pełni są realne i że mogą być wykonane również z nadwyżką, jeśli się tylko zastosuje wyraźniejszy postęp w usprawnianiu procesów technologicznych i jeśli konstruktorzy nasi potrafią opracować i wprowadzić do produkcji konstrukcje mniej materiałochłonne. Duże oszczędności materiałowe może dać już samo uporządkowanie gospodarki magazynowej.</u> | |
144 | + <u xml:id="u-3.109" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Nie rozwijam tego tematu, gdyż został on szeroko omówiony w uchwałach IX Plenum Komitetu Centralnego. Wytrwała i systematyczna realizacja wskazań Komitetu Centralnego- Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej przez wszystkie ogniwa administracji gospodarczej oraz przez organy samorządu robotniczego we wszystkich zakładach pracy powinna wydatnie pomóc w wykonaniu zadań, dotyczących obniżki kosztów materiałowych.</u> | |
145 | + <u xml:id="u-3.110" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Przechodząc do charakterystyki strony wydatkowej budżetu, należy przede wszystkim stwierdzić wzrastający udział budżetów terenowych. Dowodzi to dalszego postępu procesu decentralizacji w zarządzaniu naszą gospodarką narodową. W roku bieżącym wydatki budżetów terenowych stanowić będą według przewidywań około 24,9% ogólnych wydatków budżetowych, w roku zaś przyszłym wyniosą ponad 25,3%. Wskaźniki te nie charakteryzują jednak należycie faktycznego zasięgu decentralizacji w naszej gospodarce. Gdy się bowiem od wydatków budżetu potrąci tak zwane różnice budżetowe, wtedy udział budżetów terenowych w ogólnych wydatkach wyniesie w roku przyszłym nie 25,3%, lecz ponad 30%. Niemal więc trzecią część rzeczywistych wydatków państwo realizuje poprzez budżety terenowe.</u> | |
146 | + <u xml:id="u-3.111" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Dokonana przez komisje sejmowe analiza projektów budżetów terenowych wykazała ich pełną zgodność z ogólnym, wytyczanym przez państwo kierunkiem rozwoju życia gospodarczego i kulturalnego kraju. Prezydia rad narodowych zabezpieczyły należycie w przedstawionych przez siebie projektach budżetu zarówno ogólnospołeczne interesy, jak i specyficzne potrzeby swego terenu. Dowodzi to pełnej dojrzałości rad narodowych do sprawowania szerokiego zakresu władzy, który został im przyznany.</u> | |
147 | + <u xml:id="u-3.112" who="#PoselBlinowskiFranciszek">W świetle projektów budżetów terenowych wypada jednakże stwierdzić, że proces przekazywania zarządzania nad gospodarką oraz nad placówkami, socjalnymi i kulturalnymi ze szczebla wojewódzkiego w dół do powiatów i gromad nie przebiega jeszcze w takiej skali, jaką pragnęłoby widzieć kierownictwo polityczne kraju i jaką pragnąłby widzieć rząd. Znajduje to swój wyraz między innymi w tym, że powiatowe rady narodowe, które powinny być podstawowym ogniwem w systemie rad narodowych, dysponować będą w roku 1962 w skali ogólnokrajowej tylko 55% łącznej kwoty na pokrycie wydatków terenowych. Sprawa ta przedstawia się rozmaicie w poszczególnych województwach. Niektóre, jak na przykład województwo katowickie, przekazały w dół znakomitą większość spraw zarządzanych terenowo, w innych proces ten napotyka widocznie na opory, skoro bardzo duża część budżetu jest zatrzymana w gestii wojewódzkiej rady narodowej. Należałoby wyrazić nadzieję, że projekty budżetów na rok 1963 nie będą już od tej strony nasuwać żadnych zastrzeżeń.</u> | |
148 | + <u xml:id="u-3.113" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Projekt ustawy budżetowej zmierza do dalszego usamodzielnienia rad narodowych pod względem finansowym oraz do wzmocnienia ich funkcji nadzorczych nad przedsiębiorstwami zarządzanymi centralnie. Znajduje to swój wyraz w postanowieniach ustawy, przyznających radom narodowym w miejsce dotychczasowych limitowanych dotacji — procentowy udział w dochodach budżetu centralnego. Daje to radom możliwość otrzymywania — wraz ze wzrostem produkcji i obniżką jej kosztów — ponadplanowych dochodów i rozszerzenia na ich podstawie zakresu działania, z drugiej zaś strony stwarza to radom możliwość szerszego wglądu w gospodarkę przedsiębiorstw zarządzanych centralnie.</u> | |
149 | + <u xml:id="u-3.114" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Z ogólnego wzrostu wydatków budżetu o 19,6 mld zł w ujęciu porównywalnym przypada w zaokrągleniu na:</u> | |
150 | + <u xml:id="u-3.115" who="#PoselBlinowskiFranciszek">—wzrost funduszu płac jednostek budżetowych i budżetowanych— 1.650 mln zł —wzrost wydatków rzeczowych jednostek i zakładów budżetowych — 1.300 mln zł — wzrost wypłat na ubezpieczenia społeczne — 1.650 mln zł — wzrost wydatków na obronę narodową — 2.320 mln zł —zwiększenie spłaty długów— 1.980 mln zł —wzrost nakładów na inwestycje i remonty kapitalne finansowane z budżetu— 6.700 mln zł —środki zarezerwowane w budżecie dla rządu i na ustalone wydatki — 4.150 mln zł.</u> | |
151 | + <u xml:id="u-3.116" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Jak z tego widać, więcej niż trzecia część ogólnego wzrostu wydatków przypada na sfinansowanie rosnących inwestycji, po 8,4% przypada na wzrost funduszu płac w jednostkach budżetowych i budżetowanych oraz na ubezpieczenia społeczne, około 6,5% — na wzrost spożycia zbiorowego i wreszcie mniej więcej dziewiąta część — na zaspokojenie potrzeb obronnych kraju. Wzrost wydatków na obronę związany jest z potrzebą uzupełnienia wyposażenia naszej armii w najbardziej nowoczesny sprzęt, podnoszący jej siłę obronną, stosownie do wymogów nowoczesnej taktyki. Naszej pokojowej polityce musi towarzyszyć troska o bezpieczeństwo naszych gramie. Zbyt gorzko doświadczyła nas historia, aby wolno nam było o tym zapomnieć aż do momentu powszechnego i całkowitego rozbrojenia.</u> | |
152 | + <u xml:id="u-3.117" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Świadczenia budżetu na rzecz gospodarki narodowej poza wydatkami inwestycyjnymi utrzymują się ściśle na tym samym poziomie. Następują tu jednak pewne przegrupowania. W związku ze znacznym uzupełnieniem w roku bieżącym środków obrotowych przedsiębiorstw pozycja ta — co jest w pełni uzasadnione — poważnie się zmniejsza. Końcowe wyniki rozliczeń finansowych budżetu z handlem zagranicznym pozostają bez zmian. Rośnie o 1,4 mld zł pokrycie zwiększonego, ujemnego salda innych różnic budżetowych, z czego duża część jest spowodowana zmianą dotacji dla przemysłu olejarskiego na rozliczenie z budżetem poprzez różnice budżetowe.</u> | |
153 | + <u xml:id="u-3.118" who="#PoselBlinowskiFranciszek">W związku z tym suma tak zwanych dotacji przedmiotowych nieznacznie się zmniejsza. Dotacje te, jak wiadomo, dotyczą głównie artykułów produkowanych dla potrzeb rolnictwa, takich jak: nawozy sztuczne, mieszanki paszowe, ciągniki itp. Poważną pozycję stanowi także nieopłacalna dla przemysłu produkcja takich artykułów, jak: obuwie dziecięce, wyroby przemysłu terenowego oraz świadczenia gospodarki komunalnej. Nieznacznie rosną dotacje na sumaryczne wyrównanie strat ponoszonych przez przedsiębiorstwa przy produkcji, ale obejmowanie jej dotacjami przedmiotowymi byłoby trudne lub niecelowe.</u> | |
154 | + <u xml:id="u-3.119" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Poważnie natomiast rosną takie wydatki, jak: na utrzymanie dróg publicznych — o 16%, na realizację programu poszukiwań geologicznych — o 22,8% i na różne urządzenia rolne. Kierunek budżetu na zwiększenie finansowania wyodrębnionych, ważnych dla kraju zadań gospodarczych — przy jednoczesnym oszczędniejszym dotowaniu środków obrotowych przedsiębiorstw — należy uznać za ze wszech miar słuszny.</u> | |
155 | + <u xml:id="u-3.120" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Dotacje przedmiotowe jako forma pobudzania rozwoju deficytowej produkcji nie były przez komisje sejmowe kwestionowane. Wysunięto natomiast postulat, aby ograniczać okresowo ich wysokość i pobudzać w ten sposób producentów do obniżania kosztów własnych.</u> | |
156 | + <u xml:id="u-3.121" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Wydatki na usługi socjalne i kulturalne stanowią w naszym budżecie po skorygowaniu go o rachunek tak zwanych różnic budżetowych ponad 20%, a łącznie z wydatkami na ubezpieczenia społeczne — prawie 33%. Wskaźnik ten mówi sam za siebie i nie wymaga komentarzy. Kwoty preliminowane na rozwój oświaty, nauki, służby zdrowia i kultury wzrastają o 6,1%, a więc równolegle do wzrostu dochodu narodowego. Łączna ich suma 41,7 mld zł nie obejmuje jednak środków rezerwowych, w których mieści się 250 mln zł na potrzeby politechnizacji szkół, 270 mln zł na zwiększenie zakresu budownictwa szkolnego oraz 290 mln zł na sfinansowanie uchwalonych podwyżek płac pracowników nauki. Po uwzględnieniu tych pozycji wydatki na usługi socjalne i kulturalne bez ubezpieczeń społecznych wzrastają o 8,2%. Trzecia część ogólnego wzrostu wydatków w tym dziale przypada na wydatki osobowe, związane z dużym wzrostem zatrudnienia w tym dziale i z dokonanymi regulacjami płac w roku bieżącym.</u> | |
157 | + <u xml:id="u-3.122" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Najsilniej w dziale usług socjalnych i kulturalnych, mianowicie o 12,9%, wzrastają wydatki ma naukę. Łącznie na szkolnictwo wyższe i naukę państwo przeznacza — poza wydatkami z funduszu postępu technicznego — ponad 5 mld zł. Łącznie zaś iz funduszem postępu technicznego — ponad 6,5 mld zł.</u> | |
158 | + <u xml:id="u-3.123" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Znaczną większość wydatków na usługi socjalne finansują budżety terenowe. Inicjatywa rad narodowych przejawia się w tym, że poza budową izb szkolnych oraz szpitali plan 5-letni realizuje się z wyprzedzeniem.</u> | |
159 | + <u xml:id="u-3.124" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Doceniając w pełni wysiłek państwa w zakresie rozwoju oświaty, nauki, ochrony zdrowia oraz kultury komisje sejmowe zgłosiły stosunkowo niewiele wniosków podwyższających preliminowane wydatki w tym dziale. Wpłynęło natomiast bardzo dużo dezyderatów, dotyczących głównie należytego zabezpieczenia realizacji ustawy o organizacji szkolnictwa, poprawy obsługi leczniczej ludności oraz ożywienia życia kulturalnego w ośrodkach oddalonych od wielkich miast. Ostrej krytyce poddano przewlekającą się budowę szpitali.</u> | |
160 | + <u xml:id="u-3.125" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Zwiększone w przedstawiony sposób wydatki budżetu pozwolą zrealizować w pełni zadania postawione przez plan gospodarczy. Zgodnie z planem główny wysiłek w rozwoju urządzeń socjalnych i kulturalnych powinien się koncentrować na szkolnictwie wszystkich szczebli oraz na poprawie obsługi zdrowotnej ludności.</u> | |
161 | + <u xml:id="u-3.126" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Plan przewiduje oddanie w przyszłym roku 3.230 izb szkolnych oraz silniejsze zaawansowanie stanów surowych w budownictwie szkolnym, tak aby zabezpieczyć realizację wskazań pięciolatki w tym zakresie. Dzięki temu budownictwu współczynnik zagęszczenia klas w miastach powinien się nieznacznie poprawić. W szkołach podstawowych wzrost liczby dzieci w przyszłym roku będzie już mniejszy. Ogólny przyrost wyniesie niespełna 150 tys., czyli będzie o połowę mniejszy niż w latach ubiegłej pięciolatki. Wyż dziecięcy zacznie natomiast przekształcać się w wyż młodzieżowy. W związku z tym plan przewiduje rozbudowę szkolnictwa zawodowego. Liczba przyjęć do I klasy szkół zawodowych dla niepracujących wzrasta o 8% i wydatnie przekroczy założenia pięciolatki. W szkołach przysposobienia rolniczego wzrost ten wyniesie 23,6%. Liczba uczniów przyjętych do techników zawodowych wzrośnie w porównaniu z rokiem poprzednim o około 48%. Liczba przyjęć na pierwszy rok studiów wyższych wzrośnie o 7,8% i wyniesie 28,5 tys. osób.</u> | |
162 | + <u xml:id="u-3.127" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Nie będzie można z powodu opóźnień w budownictwie szpitali uzyskać zaplanowanej pierwotnie ilości łóżek szpitalnych, nastąpi jednak pewna poprawa, wyrażająca się wzrostem liczby łóżek na 10 tys. mieszkańców z 46,4 do 47,6. Bardzo wyraźnie natomiast zwiększy się ilość godzin przyjęć lekarskich i dentystycznych w związku ze zwiększeniem się liczby lekarzy. Na jednego lekarza będzie w przyszłym roku przypadać już tylko 980 mieszkańców. Powinno to wydatnie poprawić obsługę zdrowotną ludności w ramach lecznictwa otwartego.</u> | |
163 | + <u xml:id="u-3.128" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Wydatki na administrację i instytucje wymiaru sprawiedliwości wzrastają w budżecie o 3,5%. Związane to jest w podstawowej części z dokonaną w połowie roku bieżącego podwyżką płac pracowników sądownictwa, prokuratury i funkcjonariuszy służby więziennej. Wydatki na administrację państwową wzrosną jedynie o 1,7%. Oznacza to faktyczną stabilizację tych wydatków oraz dalszy spadek ich ciężaru gatunkowego w całości budżetu. Preliminowany w budżecie wzrost wypłat na ubezpieczenia społeczne o 5,3% jest wynikową przewidywanej liczby zatrudnionych, średnich płac i wzrostu liczby rencistów, nie budzi więc co do swej wysokości żadnych obaw ani zastrzeżeń. Odpowiada on w całości obowiązującym zasadom i stawkom zasiłków oraz rent. W sumie na renty, zasiłki rodzinne, zasiłki chorobowe i inne świadczenia z ubezpieczeń społecznych przeznacza się ponad 25 mld zł. Stanowi to około 6% dochodu narodowego.</u> | |
164 | + <u xml:id="u-3.129" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Po zreferowaniu przedłożonych przez rząd założeń planu gospodarczego i budżetu przechodzę do przedstawienia poprawek wniesionych przez komisje sejmowe. Są one ujęte w doręczonych Obywatelom Posłom, drukach sejmowych nr 47 i 48. Poprawki do ustawy budżetowej podnoszą w końcowym wyniku dochody budżetu państwa do sumy 248.876 mln zł, czyli o 73 mln zł, wydatki zaś — do kwoty 245.577 mln zł, to znaczy o 356 mln zł ponad przedłożenie rządowe. Po uwzględnieniu ich nadwyżka budżetowa wyniesie 3.300 mln zł.</u> | |
165 | + <u xml:id="u-3.130" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Znaczna część zwiększenia zarówno wpływów, jak i wydatków wynika stąd, że wojewódzkie rady narodowe podniosły zgodnie ze swymi uprawnieniami preliminowane przez siebie wpływy o 127.908 tys. zł, zwiększając o tę sumę również stronę wydatkową.</u> | |
166 | + <u xml:id="u-3.131" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Z poprawek wniesionych przez komisje sejmowe najważniejsze dotyczą: zwiększenia o 95 mln zł wydatków na leki i środki opatrunkowe w lecznictwie zamkniętym, przeznaczenia 20 mln zł na popieranie społecznego budownictwa placówek lecznictwa na wsi oraz zwiększenia o 70 mln zł nakładów inwestycyjnych w przemyśle spożywczym z przeznaczeniem na przetwórnie mięsne i zakłady produkujące mieszanki paszowe dla zwierząt.</u> | |
167 | + <u xml:id="u-3.132" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Proponowany wzrost wydatków na leki i środki opatrunkowe w lecznictwie zamkniętym znajduje pokrycie w bilansie leków. Ma on na celu przyśpieszenie realizowanej od kilku lat przez państwo poprawy zaopatrzenia szpitali i innych ośrodków lecznictwa zamkniętego w nowoczesne leki, w ślad za czym ulegają podwyższeniu normy budżetowe w tym zakresie.</u> | |
168 | + <u xml:id="u-3.133" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Kwota 20 mln zł, przeznaczona na popieranie społecznego budownictwa placówek lecznictwa na wsi, powinna wydatnie pobudzać inicjatywę ludności wiejskiej i pomóc jej ~w~ stwarzaniu lekarzom kierowanym na wieś niezbędnych warunków do pracy.</u> | |
169 | + <u xml:id="u-3.134" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Zwiększenie nakładów na przetwórnie mięsne i wytwórnie mieszanek paszowych ma na celu zabezpieczenie warunków dalszemu rozwojowi hodowli w kraju. Znaczenia zaś tej sprawy nie trzeba, jak sądzę, specjalnie z tej trybuny uzasadniać.</u> | |
170 | + <u xml:id="u-3.135" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Z poprawek liczbowych do uchwały o planie gospodarczym na uwagę zasługuje przesunięcie poza rok 1962 ukończenia jednego z 10-tysięczników, przeznaczonego na eksport. Wiąże się to ze zmianą odbiorcy i w następstwie tego ze zmianą warunków, jakim statek musi odpowiadać.</u> | |
171 | + <u xml:id="u-3.136" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Poprawki do tekstu uchwały o planie dotyczą w całości rozdziału o postępie technicznym. Sprawa ta zajęła dużo miejsca w obradach komisji, czego wyrazem są właśnie proponowane poprawki. Jedna z nich akcentuje potrzebę poprawy warunków rozwoju ruchu wynalazczości i racjonalizacji w zakładach pracy, druga zaś podkreśla szczególne znaczenie, jakie ma dla rozwoju naszego przemysłu automatyzacja procesów produkcyjnych, a szczególnie szybkie uruchomienie przemysłowej produkcji maszyn matematycznych. Poprawka określa zadania, które powinny być zrealizowane w roku 1962 w celu przyśpieszenia rozwoju tej produkcji i nakłada na rząd odpowiednie zobowiązania.</u> | |
172 | + <u xml:id="u-3.137" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Wysoki Sejmie! Jak wynika z tego, co przedstawiłem, plan gospodarczy i budżet na rok 1962 słusznie i zgodnie z zasadniczymi ustaleniami planu 5-letniego wytyczają zadania dla naszej gospodarki. Realizacja ich posunie znowu poważnie nasz kraj na drodze socjalistycznego uprzemysłowienia przy jednoczesnym proporcjonalnym rozwoju wszystkich działów gospodarki oraz wszystkich dziedzin życia społecznego i kulturalnego.</u> | |
173 | + <u xml:id="u-3.138" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Zadania, które stoją przed nami, są ambitne, lecz na miarę naszych sił i możliwości. O ich powodzeniu zadecyduje sumienna, ofiarna praca całego narodu oraz twórcza inicjatywa klasy robotniczej i jej technicznego dowództwa. Zadecyduje to, w jakim stopniu potrafimy podnieść kulturę pracy i wprzęgnąć w służbę naszych celów naukę i jej zdobycze, jak szybko i sprawnie potrafimy wprowadzać postęp techniczny do wszystkich dziedzin naszej działalności.</u> | |
174 | + <u xml:id="u-3.139" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Niech wolno mi będzie wyrazić przekonanie, że polscy robotnicy, chłopi, naukowcy, inżynierowie, technicy i ekonomiści sprostają zadaniom, jakie dyktuje obecne stadium rozwoju gospodarczego kraju, i że ich osiągnięcia w roku 1962 stworzą mocną podstawę do pomyślnej realizacji wszystkich zamierzeń, nakreślonych przez uchwałę Sejmu o planie 5-letnim.</u> | |
175 | + <u xml:id="u-3.140" who="#PoselBlinowskiFranciszek">Proszę o przyjęcie uchwały o Narodowym Planie Gospodarczym na rok 1962 oraz ustawy budżetowej na rok 1962 według przedłożeń rządowych wraz z poprawkami Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, przedstawionymi w drukach sejmowych nr 47 i 48.</u> | |
176 | + <u xml:id="u-3.141" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
177 | + </div> | |
178 | + <div xml:id="div-4"> | |
179 | + <u xml:id="u-4.0" who="#Marszalek">Zarządzam 15-minutową przerwę.</u> | |
180 | + <u xml:id="u-4.1" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 12 min. 10 do godz. 12 min. 35)</u> | |
181 | + <u xml:id="u-4.2" who="#Marszalek">Wznawiam obrady.</u> | |
182 | + <u xml:id="u-4.3" who="#Marszalek">Konwent Seniorów proponuje, aby dyskusję nad sprawozdaniem o planie i budżecie na 1962 r. przeprowadzić łącznie z dyskusją nad drugim punktem porządku dziennego.</u> | |
183 | + <u xml:id="u-4.4" who="#Marszalek">Czy są jakieś uwagi w tej sprawie?</u> | |
184 | + <u xml:id="u-4.5" who="#Marszalek">Nie słyszę.</u> | |
185 | + <u xml:id="u-4.6" who="#Marszalek">Wobec tego przystępujemy do punktu 2 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów o sprawozdaniach rządu z wykonania Narodowego Planu Gospodarczego i budżetu państwa wraz z wnioskiem Najwyższej Izby Kontroli w przedmiocie absolutorium dla rządu — za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1960 r. (druki nr 24, 25, 38 i 49).</u> | |
186 | + <u xml:id="u-4.7" who="#Marszalek">Glos zabierze Prezes Najwyższej Izby Kontroli Obywatel Konstanty Dąbrowski.</u> | |
187 | + </div> | |
188 | + <div xml:id="div-5"> | |
189 | + <u xml:id="u-5.0" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Wysoki Sejmie! Najwyższa Izba Kontroli przedłożyła Obywatelom Posłom wniosek w przedmiocie absolutorium dla rządu za rok 1960. Wniosek ten zawiera w syntetycznym ujęciu uwagi Najwyższej Izby Kontroli o wykonaniu Narodowego Planu Gospodarczego i budżetu państwa. W ujęciu bardziej szczegółowym uwagi Najwyższej Izby Kontroli omówiła sejmowa Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów oraz w odniesieniu do poszczególnych resortów — inne komisje Sejmu.</u> | |
190 | + <u xml:id="u-5.1" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">W dzisiejszym przemówieniu pragnę ograniczyć się zatem do poruszenia niektórych tylko zagadnień, najbardziej istotnych dla omawianego okresu.</u> | |
191 | + <u xml:id="u-5.2" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Jakie główne zadania wysuwały się w naszej gospodarce narodowej w 1960 r., które zostały uwzględnione w przyjętym na ten okres planie?</u> | |
192 | + <u xml:id="u-5.3" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Spośród wielu zadań wymieniłbym zwłaszcza trzy następujące:</u> | |
193 | + <u xml:id="u-5.4" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">po pierwsze — utrzymanie na wysokim poziomie inwestycji, a szczególnie inwestycji produkcyjnych, oraz usprawnienie działalności inwestycyjnej, po drugie — przezwyciężenie trudności, jakie zarysowały się pod koniec 1959 r., zwłaszcza w zakresie równowagi rynkowej przez poprawę zaopatrzenia rynku, jak i zapewnienie właściwych proporcji pomiędzy wzrostem dochodów ludności a posiadanymi zasobami towarów i usług;</u> | |
194 | + <u xml:id="u-5.5" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">po trzecie — uzyskanie poprawy w bilansie płatniczym przede wszystkim przez zwiększenie eksportu.</u> | |
195 | + <u xml:id="u-5.6" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Zadania te zostały w 1960 r. pomyślnie wykonane.</u> | |
196 | + <u xml:id="u-5.7" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Ogólne rozmiary inwestycji, większe o około 7% niż w roku poprzednim, utrzymały się w zasadzie w granicach wyznaczonych planem. Przekroczenie niektórych nakładów, w sumie nieznaczne, znalazło pokrycie w ponadplanowym przyroście produkcji. Zgodnie z założeniami planu zapewniono stosunkowo szybszy wzrost inwestycji produkcyjnych niż nieprodukcyjnych, przy czym najwięcej środków skoncentrowano w tych gałęziach gospodarki, które decydują o dalszym rozwoju kraju, jak przemysł ciężki, zwłaszcza hutnictwo, przemysł maszynowy, chemiczny i przemysł materiałów budowlanych. Wykonanie zadań inwestycyjnych w zakresie projektowania i przygotowania robót, nadzoru, działalności przedsiębiorstw budowlanych wykazało również pewną poprawę. Warto między innymi wskazać na korzystną, choć niewielką jeszcze zmianę w strukturze dokonywanych inwestycji, a mianowicie zwiększenie udziału nakładów na maszyny i urządzenia kosztem pewnego zmniejszenia udziału nakładów na roboty budowlane i montażowe.</u> | |
197 | + <u xml:id="u-5.8" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Drugie z wymienionych na wstępie zadań wymagało przede wszystkim zwiększenia produkcji przeznaczonej na zaopatrzenie ludności. Przemysł, licząc globalnie, wykonał zadania planu z nadwyżką. Przyrost produkcji w roku 1960 był większy niż w każdym z poprzednich lat planu 5-letniego. Na szczególne podkreślenie zasługuje to, że cały przyrost produkcji w 1960 r. zawdzięczamy zwiększeniu wydajności pracy, co wskazuje na poważne osiągnięcia w zakresie intensyfikacji naszej gospodarki narodowej w tym okresie.</u> | |
198 | + <u xml:id="u-5.9" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Również w rolnictwie przewidziane w planie zadania zostały wykonane — i to pomimo trudności związanych z niedoborem pasz na początku roku, a także z nie sprzyjającymi warunkami atmosferycznymi. Wysiłek rolników, zwiększone dostawy pasz treściwych z rezerw państwowych i z importu, poprawa zaopatrzenia rolnictwa w środki produkcji, pewna poprawa w działalności służb agronomicznych — wszystko to razem pozwoliło uzyskać w 1960 r. zwiększenie produkcji roślinnej i hodowlanej.</u> | |
199 | + <u xml:id="u-5.10" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Jednocześnie nastąpiła wyraźna poprawa w przestrzeganiu ustalonych w planie wskaźników zatrudnienia i funduszu płac. Fundusz płac był wprawdzie nieco wyższy, niż planowano, ale w większości wypadków było to uzasadnione ponadplanowym wzrostem produkcji i wydajności pracy bądź wynikało z dokonanych w ciągu roku regulacji płac. Kontrole NIK stwierdziły wprawdzie również w tym roku wypadki nieuzasadnionego przekraczania planów funduszu płac, przekroczenia te były jednak mniejsze i nie tak częste jak w roku poprzednim.</u> | |
200 | + <u xml:id="u-5.11" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">W sumie — zwiększenie produkcji rolniczej i przemysłowej przy jednoczesnym przestrzeganiu wskaźników zatrudnienia i płac pozwoliło przezwyciężyć trudności, jakie zarysowały się pod koniec 1959 r., i wzmocnić stabilizację rynku.</u> | |
201 | + <u xml:id="u-5.12" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Jeśli chodzi o trzecie z wymienionych zadań, dotyczące naszego bilansu płatniczego z zagranicą, również i pod tym względem rok 1960 przyniósł na ogół pomyślne rezultaty. Przy ogólnym zwiększeniu obrotów z zagranicą wzrost naszego eksportu był większy niż wzrost importu. Nastąpiła także dalsza poprawa w strukturze naszego eksportu na rzecz zwiększenia udziału maszyn i urządzeń przemysłowych oraz innych wyrobów gotowych.</u> | |
202 | + <u xml:id="u-5.13" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Pomyślne na ogół wykonanie planu w roku 1960 nie zwalnia Najwyższej Izby Kontroli z obowiązku przedstawienia Wysokiej Izbie również niektórych uwag krytycznych, jakie nasunęły się w toku przeprowadzonych przez nas kontroli, a zwłaszcza uwag dotyczących nie wykorzystanych lub niedostatecznie wykorzystanych rezerw, jakie istnieją w naszej gospodarce.</u> | |
203 | + <u xml:id="u-5.14" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">W działalności inwestycyjnej mimo wysiłków rządu i poszczególnych resortów, zmierzających do jej usprawnienia, nadał częstym zjawiskiem są zbyt długo trwające okresy budowy i poważne nieraz opóźnienia w oddawaniu inwestycji do użytku.</u> | |
204 | + <u xml:id="u-5.15" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">W 1960 r. przy pełnym wykonaniu, a nawet przekroczeniu przewidzianych w planie nakładów inwestycyjnych oddawanie gotowych obiektów do użytku zrealizowane było poniżej założeń planu. Dotyczy to nie tylko inwestycji drobnych, rozproszonych po całym kraju, lecz w niemałym stopniu dotyczy również obiektów szczególnie ważnych, priorytetowych, tych, z którymi głównie wiąże się problem zwiększania zdolności produkcyjnych.</u> | |
205 | + <u xml:id="u-5.16" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Wśród przyczyn, które wpływają na taki stan rzeczy, należy wymienić poważne nieraz opóźnienia w przygotowaniu dokumentacji inwestycyjnych, nieterminowe dostawy niektórych maszyn i urządzeń, niedostateczną koncentrację nakładów i niedomagania w pracy wielu przedsiębiorstw budowlano-montażowych.</u> | |
206 | + <u xml:id="u-5.17" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Sprawy te są w większości nadal aktualne. Przeprowadzona na przykład w pierwszym półroczu bieżącego roku kontrola w 30 biurach projektowych wykazała, że przyjęte terminy opracowania dokumentacji nie zostały zachowane dla jednej trzeciej ogólnej ilości zbadanych wypadków.</u> | |
207 | + <u xml:id="u-5.18" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Na opóźnienie wielu inwestycji w planie terenowym poważny wpływ miały również niedociągnięcia w pracy wojewódzkich komisji rozdziału robót. Stwierdzono liczne wypadki niewykonania inwestycji w terminie z powodu niedostatecznej mocy przerobowej wykonawców, gdy jednocześnie nie była wykorzystana w pełni moc przerobowa innych przedsiębiorstw.</u> | |
208 | + <u xml:id="u-5.19" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Z innych ważniejszych uchybień należy wskazać na częste zjawisko konieczności dofinansowywania inwestycji na skutek zbyt nisko ustalonych pierwotnych kosztorysów bądź zmian wprowadzanych w toku budowy. W celu usprawnienia działalności inwestycyjnej rząd podjął — jak wspomniałem — liczne środki. Należy w szczególności wymienić następujące:</u> | |
209 | + <u xml:id="u-5.20" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">—zaostrzenie rygorów w celu przeciwdziałania podejmowaniu inwestycji cez należycie przygotowanej dokumentacji, —rozszerzenie działalności Komitetu Budownictwa, Urbanistyki i Architektury w dziedzinie opracowania planów zagospodarowania przestrzennego miast i wsi.</u> | |
210 | + <u xml:id="u-5.21" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">—wzmożenie prac nad typizacją dokumentacji i normalizacją budownictwa.</u> | |
211 | + <u xml:id="u-5.22" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Jak znaczne rezerwy można znaleźć na drodze obniżenia kosztów inwestycji oraz wprowadzenia bardziej ekonomicznych rozwiązań, wykazała podjęta przez rząd i resorty w roku 1960 nadzwyczaj celowa i pożyteczna akcja rewizji projektów inwestycyjnych. Już w pierwszym etapie akcja ta przyniosła efekty, wyrażające się zaoszczędzeniem około 4,5 mld zł, a w dalszym jej toku zwiększono — jak dotąd — uzyskane oszczędności do prawie 10 mld zł.</u> | |
212 | + <u xml:id="u-5.23" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">W zakresie realizacji inwestycji wykonano wiele prac nad usprawnieniem organizacji budownictwa, nad wprowadzeniem postępu technicznego, zwłaszcza przez rozszerzenie metod budownictwa uprzemysłowionego, podejmowano dalsze środki dla poprawy gospodarki materiałowej i finansowej w przedsiębiorstwach budowlano-montażowych. Wydane również zostały nowe przepisy o stosowaniu cykli normatywnych w inwestowaniu i w budownictwie.</u> | |
213 | + <u xml:id="u-5.24" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Wymienione środki, podjęte przez rząd, dają już widoczne rezultaty w bieżącym roku, w którym plan oddawania obiektów inwestycyjnych do użytku jest lepiej realizowany niż w roku ubiegłym.</u> | |
214 | + <u xml:id="u-5.25" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">W dziedzinie rozwoju techniki mieliśmy w 1960 r. wiele cennych wyników. Na podkreślenie zasługują między innymi osiągnięcia naszego przemysłu maszynowego, który uruchomił produkcję wielu nowych typów maszyn i urządzeń, które pod względem właściwości technicznych i ekonomicznych nie ustępują, a niekiedy nawet przewyższają podobnego typu urządzenia znanych firm zagranicznych.</u> | |
215 | + <u xml:id="u-5.26" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Uznając te osiągnięcia, należy jednak stwierdzić, że realizacja zadań postępu technicznego w wielu przedsiębiorstwach nie była zadowalająca. Kontrole stwierdziły, że wiele przedsiębiorstw ustalało plany rozwoju techniki bez przeprowadzania gruntownej analizy przydatności i opłacalności przyjętych zamierzeń, a także bez należytego powiązania planów postępu technicznego z planami: finansowymi, zatrudnienia, zaopatrzenia materiałowego i inwestycji. Taki stan rzeczy w przedsiębiorstwach w dużym stopniu wynikał z niedociągnięć w pracy jednostek nadrzędnych, szczególnie w zakresie ustalania kierunków rozwoju techniki w poszczególnych branżach, a także — mimo pewnej poprawy — z niedostatecznego jeszcze koordynowania działalności przedsiębiorstw i ośrodków naukowo-badawczych.</u> | |
216 | + <u xml:id="u-5.27" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">W realizacji planu w przemyśle pod względem wielkości produkcji przy ogólnym wykonaniu planu zwracają uwagę duże odchylenia w wykonaniu zadań asortymentowych. Dotyczy to zwłaszcza przemysłu maszynowego, który nie wykonał w pełni zaplanowanej produkcji wielu artykułów przemysłowych trwałego użytku, jak: rowery, motocykle, lodówki, maszyny do szycia, telewizory, a także niektórych o ważniejszym znaczeniu wyrobów inwestycyjnych. Dotyczy to także przemysłu lekkiego, który często jeszcze nie mógł uporać się z trudnościami w dostosowaniu produkcji do potrzeb rynku.</u> | |
217 | + <u xml:id="u-5.28" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Zwraca również uwagę sytuacja w przemyśle drobnym. Przemysł ten nie wykonał wielu zaplanowanych, często bardzo pożądanych na rynku artykułów, ale równocześnie rozwijał produkcję takich wyrobów, w które rynek był dostatecznie zaopatrzony, lecz których wytwarzanie było korzystniejsze dla przedsiębiorstw ze względu na wyższą rentowność. Kontrole stwierdziły w tym przemyśle również liczne wypadki niewłaściwych praktyk w zakresie cen. Przedstawiając wygórowaną kalkulację kosztów, opartą na droższych surowcach, przedsiębiorstwa te uzyskiwały zatwierdzenie ceny, po której następnie sprzedawały wyroby znacznie niższej jakości.</u> | |
218 | + <u xml:id="u-5.29" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">W dążeniu do obniżenia kosztów produkcji w przemyśle na czoło wysuwa się problem gospodarki materiałowej. Pod tym względem mamy w naszej gospodarce szczególnie poważne zaniedbania. Gospodarka materiałowa to najsłabszy punkt w pracy wielu naszych przedsiębiorstw.</u> | |
219 | + <u xml:id="u-5.30" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Niewłaściwa gospodarka materiałowa występuje już przy planowaniu zaopatrzenia. W wielu wypadkach sposób planowania zaopatrzenia w przedsiębiorstwach nie jest właściwy, nie sprzyja oszczędnemu użytkowaniu materiałów. Nie bez wpływu na taki stan rzeczy jest również stosowany system premiowania pracowników według globalnej wartości produkcji, a więc łącznie z wartością użytych surowców i materiałów. Odnosi się to zwłaszcza do przemysłu maszynowego i budownictwa.</u> | |
220 | + <u xml:id="u-5.31" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Do przyczyn nieoszczędnego użytkowania materiałów należą także: brak należytej dyscypliny w zakresie norm ich zużycia, niedostateczna kontrola pod tym względem w toku produkcji oraz zaniedbania w gospodarce magazynowej.</u> | |
221 | + <u xml:id="u-5.32" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Jak znaczne istnieją możliwości osiągnięcia oszczędności w gospodarce materiałowej, może zilustrować gospodarka węglem. Wskaźniki jednostkowego zużycia węgla są u nas we wszystkich gałęziach przemysłu wyższe aniżeli w krajach wysoko rozwiniętych. Stan ten częściowo tylko można tłumaczyć gorszym wyposażeniem technicznym. W dużej mierze wynika on bowiem z nie dość oszczędnej gospodarki. Kontrole NIK wykazały, że przy obecnym stanie urządzeń technicznych przez należytą ich eksploatację i konserwację oraz ścisłe przestrzeganie norm można uzyskać znaczne oszczędności węgla. Rezultaty te w miarę wdrażania postępu technicznego mogą być jeszcze większe.</u> | |
222 | + <u xml:id="u-5.33" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Podobnie kształtuje się sytuacja w dziedzinie zużycia stali. Również i w tym wypadku porównanie z krajami bardziej uprzemysłowionymi wypada na naszą niekorzyść. Ustalony na okres bieżącego pięciolecia plan zaoszczędzenia miliona ton stali nie jest jak dotąd dostatecznie realizowany.</u> | |
223 | + <u xml:id="u-5.34" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Łącznie ze sprawą gospodarki materiałowej występuje problem zapasów. Plan przyrostu zapasów od kilku lat jest systematycznie przekraczany. Częściowo jest to uzasadnione nadwyżkami w wykonaniu rocznych planów produkcji. Jest również rzeczą zrozumiałą, że przedsiębiorstwa przemysłowe nie mogą prawidłowo gospodarować bez odpowiedniej ilości zapasów. Mimo to wydaje się, że zarówno rozmiary, jak i struktura nagromadzonych zapasów wymagają szczegółowego zbadania. Kontrole przeprowadzane w tym zakresie przez Najwyższą Izbę Kontroli wykazały, że wiele przedsiębiorstw zgromadziło zapasy takich materiałów, które przekraczały potrzeby produkcji całego roku, a niekiedy nawet dłuższego okresu. W większości wypadków nie znajduje to racjonalnego uzasadnienia, przeciwnie, stanowi niepotrzebne zamrażanie części dochodu narodowego i może sprzyjać marnotrawstwu. Zatem również w gospodarce zapasami kryją się źródła możliwych do uzyskania oszczędności. Uzyskanie tych oszczędności, podobnie jak w całej gospodarce materiałowej, związane jest przede wszystkim z dalszym usprawnieniem organizacji pracy w przedsiębiorstwach, z usprawnieniem służb zaopatrzenia oraz z stosowaniem postępu technicznego.</u> | |
224 | + <u xml:id="u-5.35" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Chciałbym poruszyć kilka konkretnych problemów z dziedziny rolnictwa. Jednym z takich problemów jest zapewnienie odpowiedniej bazy paszowej dla potrzeb wzrastającej hodowli. W 1960 r. sprawa ta wystąpiła szczególnie ostro ze względu na slaby urodzaj ziemniaków i niedostateczny zbiór pasz objętościowych. Wymagało to wzmożonych dostaw pasz treściwych z rezerw państwowych, a także odpowiedniego- zwiększenia importu. Dostawy wyniosły łącznie, w przeliczeniu na ziarno, około 2 mln ten. Jednocześnie skup zboża ze wsi łącznie z materiałem siewnym kwalifikowanym wyniósł około 2.300 tys. ton. Wystarczy zestawienie tych liczb, by stwierdzić, że wzmocnienie posiadanej bazy paszowej należy do najważniejszych zadań w rolnictwie. Jednakże tempo realizacji tego zadania jest wciąż nie zadowalające. Przyjęte w planie na 1960 r. wytyczne dla rad narodowych, by wzmóc oddziaływanie w kierunku zwiększenia produkcji pasz w gospodarstwach chłopskich przez rozszerzenie wysoko wydajnych upraw pastewnych, wykonane zostały tylko częściowo. Niedostateczne było również wykonanie zadań zmierzających do lepszego zagospodarowania łąk i pastwisk. Pewien postęp można stwierdzić w wykorzystaniu pasz pochodzących z przemysłu rolno-spożywczego, ale i pod tym względem nie wykorzystano wszystkich możliwości.</u> | |
225 | + <u xml:id="u-5.36" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Innym z istotnych zagadnień, którym zajmowała się Najwyższa Izba Kontroli w toku działalności kontrolnej, jest efektywność użytkowania nawozów mineralnych.</u> | |
226 | + <u xml:id="u-5.37" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Dostawy nawozów sztucznych dla rolnictwa zwiększają się z każdym rokiem. Są jednak zastrzeżenia co do sposobu użytkowania tych nawozów; kontrola przeprowadzona w państwowych gospodarstwach rolnych wykazała, że jak dotychczas wykorzystanie nawozów mineralnych nie zawsze jest racjonalne, a co za tym idzie, nie daje w pełni tych efektów, jakie mogłoby dać przy należytym gospodarowaniu. Między innymi kontrola stwierdziła, że większość gospodarstw PGR nie posiada prawidłowo sporządzonych map gleboznawczych, niezbędnych przy opracowaniu planów nawożenia. Z fragmentarycznych badań przeprowadzonych w gospodarstwach chłopskich wynika, że wykorzystanie nawozów mineralnych jest w nich jeszcze mniej efektywne. W gospodarce nasiennej rok 1960 przyniósł pewną poprawę, niemniej jednak — głównie na skutek różnych niedociągnięć w pracach służb agronomicznych — ustalony na ten rok przez Ministerstwo Rolnictwa program działania nie został w pełni zrealizowany. Kontrole stwierdziły nawet wypadki, gdy wskutek wadliwej dystrybucji i braku gospodarności część cennych nasion zbóż i sadzeniaków przeznaczano na konsumpcję.</u> | |
227 | + <u xml:id="u-5.38" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Pod względem mechanizacji prac w rolnictwie w 1960 r. dokonany został znaczny postęp. Był to pierwszy rok, w którym nastąpiło uruchomienie Funduszu Rozwoju Rolnictwa. Ogólna wartość dostaw maszyn i innego sprzętu mechanicznego wzrosła w tym roku w porównaniu z rokiem poprzednim o 43%. Jednak planowe dostawy traktorów i maszyn rolniczych nie zostały w pełni zrealizowane na skutek zarówno niepełnej realizacji zadań przez przemysł, jak i mniejszego, niż przewidywał plan, zakupu sprzętu przez rolnictwo. Tak więc, na przykład, mimo niepełnego wykonania przez przemysł planu dostaw traktorów, na koniec roku w sieci handlowej CRS pozostało około 1.700 traktorów nie wykupionych.</u> | |
228 | + <u xml:id="u-5.39" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Na szczególną uwagę zasługuje problem części zawieszonych do maszyn rolniczych.</u> | |
229 | + <u xml:id="u-5.40" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Trzeba to nazwać problemem, gdyż na skutek niedostatecznych dostaw i poważnych mankamentów w dystrybucji część sprzętu, która była w dyspozycji rolników — jak stwierdziły kontrole NIK — nie mogła być we właściwym czasie wykorzystana.</u> | |
230 | + <u xml:id="u-5.41" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Wymieniłem kilka istotnych trudności występujących w rolnictwie i we współpracy przemysłu z rolnictwem. Nie mogą one nam przesłaniać ogólnego pomyślnego bilansu i poważnych osiągnięć uzyskanych w rozwoju naszego rolnictwa, świadczą jednak, że mamy również i w tym dziale niemałe jeszcze rezerwy dalszego wszechstronnego rozwoju produkcji.</u> | |
231 | + <u xml:id="u-5.42" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">W zakresie usług świadczonych ludności rok 1960 przyniósł pewną poprawę. Lepiej niż w poprzednich latach funkcjonował nasz handel. Wpłynęło na to obok zwiększonej ilości placówek handlowych usprawnienie współpracy między przemysłem i handlem oraz rozwijanie nowoczesnych form sprzedaży i obsługi konsumentów. W wielu jednak miejscowościach, zwłaszcza w nowo powstających dzielnicach i osiedlach, rozwój sieci handlowej w stosunku do potrzeb był jeszcze niewystarczający.</u> | |
232 | + <u xml:id="u-5.43" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Na podkreślenie zasługuje dalszy wzrost budownictwa mieszkaniowego. Oddano do użytku 420 tys. nowych izb mieszkalnych, w tym 310 tys. w budownictwie typu miejskiego.</u> | |
233 | + <u xml:id="u-5.44" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Należy jednak stwierdzić, że w dziedzinie za gospodarowania istniejącego zasobu izb mieszkalnych ujawniono wiele wypadków, w których praca wydziałów kwaterunkowych i właściwych władz nasuwała poważne zastrzeżenia.</u> | |
234 | + <u xml:id="u-5.45" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Kontrole stwierdziły liczne wypadki nieprzestrzegania obowiązujących zadań rozdziału nowo oddawanych do użytku mieszkań, niewłaściwe często dysponowanie lokalami zwalnianymi, nieprzestrzeganie norm zagęszczania itp. Niezupełnie zadowalający był także stan remontów domów mieszkalnych. Mimo iż na te cele wydatkowano w 1960 r. znacznie więcej niż w latach poprzednich, to jednak na skutek wielu błędów i niedociągnięć w przygotowaniu dokumentacji i w wykonawstwie remontów w wielu wypadkach uzyskane efekty były niedostateczne. Część winy ponoszą tu również zarządy budynków mieszkalnych. Wiele z nich nie dokonało należycie przeglądu stanu technicznego budynków i nie zapewniło odpowiedniego nadzoru w czasie remontów.</u> | |
235 | + <u xml:id="u-5.46" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">W szkolnictwie — mimo trudności wynikających przede wszystkim z wciąż jeszcze zbyt szczupłej bazy lokalowej — nastąpiła poprawa w realizacji obowiązku powszechnego nauczania młodzieży, a liczba uczniów, opuszczających szkołę podstawową przed jej ukończeniem, znacznie się zmniejszyła.</u> | |
236 | + <u xml:id="u-5.47" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Postępująca stale rozbudowa szkolnictwa ogólnokształcącego stopnia licealnego oraz szkolnictwa zawodowego, w tym również szkół przysposobienia rolniczego i szkół przyzakładowych, pozwoliła dość znacznie rozszerzyć możliwości dalszego kształcenia młodzieży, kończącej szkołę podstawową.</u> | |
237 | + <u xml:id="u-5.48" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">W służbie zdrowia w wyniku pewnej poprawy dyscypliny wykonania planu i budżetu zaznaczyły się nieco mniejsze niż w poprzednich latach rozbieżności między wykonaniem zadań rzeczowych a odpowiadającymi im wydatkami budżetowymi, mimo to były one jeszcze znaczne i często nie znajdowały uzasadnienia. Dotyczy to zarówno inwestycji, jak i wykorzystania istniejących urządzeń w szpitalach i sanatoriach, a także usług w lecznictwie otwartym. Stwierdzono liczne trudności w uzyskania pomocy leczniczej na skutek niedostatecznej ilości łóżek szpitalnych, nieprawidłowego rozmieszczenia lekarzy, a zwłaszcza lekarzy specjalistów, i niedostatecznego dopływu kwalifikowanego personelu pielęgniarskiego.</u> | |
238 | + <u xml:id="u-5.49" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">W wykonaniu budżetu państwa w 1960 r. zanotować należy poprawę dyscypliny budżetowej, o czym świadczy lepsze niż w poprzednich latach przestrzeganie limitów w poszczególnych pozycjach i znacznie niższe kwoty ich przekroczeń.</u> | |
239 | + <u xml:id="u-5.50" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Wymieniłem niektóre z ważniejszych problemów w naszej gospodarce w poprzednim roku.</u> | |
240 | + <u xml:id="u-5.51" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Dla właściwej oceny wyników tego roku nie wystarczy jednak zestawienie dwu stron rocznego bilansu. Zarówno uzyskane sukcesy, jak i występujące jeszcze trudności należy rozpatrywać w powiązaniu z bardziej długofalowymi procesami rozwoju naszej gospodarki, porównując je ze stanem w latach poprzednich, a także biorąc pod uwagę perspektywy dalszego rozwoju kraju. Z tego punktu widzenia tym mocniej wystąpią dodatnie strony bilansu roku 1960. Nie tylko dzięki uzyskanym wynikom w rozbudowie sił wytwórczych, ale i pod względem ogólnej sprawności, gospodarności i efektywności dokonany został w naszej gospodarce niemały krok naprzód.</u> | |
241 | + <u xml:id="u-5.52" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">W związku z tym należy stwierdzić, że działalność rządu w omawianym okresie obok rozwiązywania wielu konkretnych problemów bieżących skoncentrowana była również na wielu zagadnieniach o charakterze bardziej długofalowym, mającym istotne znaczenie dla dalszego rozwoju naszego budownictwa socjalistycznego. Rząd podjął wiele uchwał i prac organizacyjnych, zmierzających do stworzenia warunków dalszego rozwoju postępu technicznego, podniesienia efektywności ekonomicznej we wszystkich dziedzinach działalności gospodarczej, co powinno sprzyjać dalszej intensyfikacji naszej gospodarki narodowej.</u> | |
242 | + <u xml:id="u-5.53" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Do takich spraw należą prowadzone przez rząd prace zmierzające do stworzenia korzystnych warunków do dalszego rozwoju nauki i nasilenia badań naukowych we wszystkich dziedzinach, do zapewnienia lepszej koordynacji prac naukowych, do należytego powiązania w sposób korzystny nauki z praktyką.</u> | |
243 | + <u xml:id="u-5.54" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Do takich poczynań należy również powołanie Komitetu do Spraw Techniki z jego szerokimi uprawnieniami przy określeniu zarazem zasad jego współdziałania z odpowiednimi resortami i z Naczelną Organizacją Techniczną oraz przy wydatnym zwiększeniu środków, przeznaczonych na cele postępu technicznego.</u> | |
244 | + <u xml:id="u-5.55" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Znaczenie długofalowe ma również wprowadzona w 1960 r. reforma cen artykułów zaopatrzeniowych w gospodarce, a z drugiej strony nadal trwające prace w kierunku dalszego usprawnienia zarządzania, poprawy kooperacji między przedsiębiorstwami i organizacji pracy w przedsiębiorstwach. Wszystko to sprzyjało prowadzonym równocześnie pracom rządu nad dalszym doskonaleniem metod planowania, wprowadzeniem bardziej precyzyjnych metod obliczania efektywności poszczególnych gałęzi gospodarki, a zwłaszcza efektywności inwestycji, a także ciągłym staraniom zmierzającym do wprowadzania zasad gospodarności i rachunku ekonomicznego we wszystkich działach gospodarki.</u> | |
245 | + <u xml:id="u-5.56" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Rezultatów tych poczynań nie można mierzyć skalą jednego roku, niemniej jednak już w 1960 r., a jeszcze bardziej w roku 1961 daje się stwierdzić pozytywny wpływ tych prac na gospodarkę narodową.</u> | |
246 | + <u xml:id="u-5.57" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Rok 1960, ostatni rok planu 5-letniego na lata 1955—1960, zamknął w sposób korzystny ogólny dodatni bilans całego pięciolecia. Podstawowe zadania, nakreślone na ten rok, zostały wykonane, a w wielu wypadkach wykonane z nadwyżką.</u> | |
247 | + <u xml:id="u-5.58" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Działalność rządu była zgodna z uchwałą Sejmu o Narodowym Planie Gospodarczym oraz ustawą o budżecie państwa na rok 1960.</u> | |
248 | + <u xml:id="u-5.59" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliKonstantyDabrowski">Zgodnie z art. 4 ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli wnoszę o udzielenie przez Wysoki Sejm rządowi absolutorium za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1960 r.</u> | |
249 | + <u xml:id="u-5.60" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
250 | + </div> | |
251 | + <div xml:id="div-6"> | |
252 | + <u xml:id="u-6.0" who="#Marszalek">Głos ma sprawozdawca punktu 2 porządku dziennego — poseł Stanisław Cieślak.</u> | |
253 | + </div> | |
254 | + <div xml:id="div-7"> | |
255 | + <u xml:id="u-7.0" who="#PoselCieslakStanislaw">Wysoki Sejmie! Zostałem upoważniony przez Komisję Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów do przedstawienia wniosków Komisji w stosunku do trzech dokumentów:</u> | |
256 | + <u xml:id="u-7.1" who="#PoselCieslakStanislaw">po pierwsze — sprawozdania Rady Ministrów z wykonania Narodowego — Planu Gospodarczego na 1960 r.;</u> | |
257 | + <u xml:id="u-7.2" who="#PoselCieslakStanislaw">po drugie — sprawozdania Rady Ministrów z wykonania budżetu państwa na 1960 r.;</u> | |
258 | + <u xml:id="u-7.3" who="#PoselCieslakStanislaw">po trzecie — wniosku' Najwyższej Izby Kontroli w przedmiocie absolutorium dla rządu za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1960 r.</u> | |
259 | + <u xml:id="u-7.4" who="#PoselCieslakStanislaw">Sprawozdania Rady Ministrów, uwagi Najwyższej Izby Kontroli do tych sprawozdań oraz wniosek o absolutorium dla rządu były przedmiotem analizy wszystkich komisji sejmowych, które rozpatrzyły odpowiednie części tych dokumentów i wnioski swe przesłały do Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów.</u> | |
260 | + <u xml:id="u-7.5" who="#PoselCieslakStanislaw">Szczegółowość tych dokumentów oraz ich rzetelność dobitnie świadczą o jawności życia publicznego i społecznego systemu gospodarowania w naszym kraju.</u> | |
261 | + <u xml:id="u-7.6" who="#PoselCieslakStanislaw">Wysoki Sejmie! Działalność rządu w 1960 r. koncentrowała się na dwóch podstawowych sprawach:</u> | |
262 | + <u xml:id="u-7.7" who="#PoselCieslakStanislaw">po pierwsze — na osiągnięciu w rozwoju kraju poziomu ustalonego w wytycznych poprzedniego planu 5-letniego, bo przecież rok 1960 był ostatnim i decydującym rokiem w realizacji tego planu;</u> | |
263 | + <u xml:id="u-7.8" who="#PoselCieslakStanislaw">po drugie — na przygotowaniu dobrej bazy wyjściowej dla realizacji obecnego planu 5-letniego.</u> | |
264 | + <u xml:id="u-7.9" who="#PoselCieslakStanislaw">W 1959 r. miały miejsce zjawiska gospodarcze, które poważnie zagroziły pełnemu wykonaniu zadań poprzedniego planu 5-letniego, zwłaszcza w zakresie podniesienia stopy życiowej społeczeństwa. Dotyczyło to głównie trzech dziedzin: produkcji rolnej, handlu zagranicznego oraz równowagi rynkowej między podażą towarów a popytem na nie.</u> | |
265 | + <u xml:id="u-7.10" who="#PoselCieslakStanislaw">Poziom produkcji rolnej 1959 r. na skutek suszy spadł poniżej poziomu 1958 r. i zadania planu w zakresie zwiększenia podaży artykułów rolnych na rynek, lepszego zaopatrzenia przemysłu w surowce pochodzenia rolniczego oraz zadania w zakresie eksportu rolno-spożywczego nie zostały w 1959 r. wykonane.</u> | |
266 | + <u xml:id="u-7.11" who="#PoselCieslakStanislaw">W handlu zagranicznym wskutek wzrostu w 1959 r. importu o 36,5%, a eksportu tylko o 19% w porównaniu z poprzednim rokiem, pogorszył się bilans płatniczy Polski, a ujemne saldo obrotów z zagranicą wzrosło do 1.098 tys. zł dewizowych.</u> | |
267 | + <u xml:id="u-7.12" who="#PoselCieslakStanislaw">Wreszcie, wskutek szybszego niż wzrost wydajności pracy wzrostu pieniężnych dochodów ludności oraz niepowodzeń w rolnictwie w 1959 r. nastąpiło zakłócenie równowagi rynkowej pomiędzy popytem na towary konsumowane przez ludność a możliwością podaży tych towarów na rynek. Dotyczyło to przede wszystkim artykułów żywnościowych, a zwłaszcza mięsa. Usunięcie tych trudności i zakłóceń wymagało podjęcia przy końcu 1959 r. i w ciągu 1960 r. wielu trudnych, często niepopularnych, choć bezwzględnie koniecznych decyzji.</u> | |
268 | + <u xml:id="u-7.13" who="#PoselCieslakStanislaw">Aby dopomóc rolnictwu w przezwyciężeniu skutków suszy, zwiększono poważnie dostawy środków produkcji: nawozów sztucznych o przeszło 14%, maszyn i narzędzi rolniczych o 43%, materiałów budowlanych o 10%. Zwiększono również o 27% dostawy pasz treściwych oraz zastopowano wiele nowych bodźców ekonomicznych, aby zachęcić rolników do zwiększenia podaży artykułów rolnych na rynek.</u> | |
269 | + <u xml:id="u-7.14" who="#PoselCieslakStanislaw">W handlu zagranicznym podjęte zostały decyzje zmierzające do zwiększenia eksportu i zmniejszenia importu. Umocniono dyscyplinę płac, zmieniono niektóre ceny, zwiększono dostawy artykułów powszechnego spożycia na rynek i w ten sposób przywrócono zachwianą w poprzednim roku równowagę rynkową.</u> | |
270 | + <u xml:id="u-7.15" who="#PoselCieslakStanislaw">Dzięki tym wszystkim zabiegom i decyzjom rządu, popartym przez społeczeństwo, wymienione zagrożenia w realizacji poprzedniego planu 5-letniego w ciągu roku 1960 zostały przezwyciężone i usunięte.</u> | |
271 | + <u xml:id="u-7.16" who="#PoselCieslakStanislaw">Przemysł socjalistyczny osiągnął w 1960 r. największy w tamtym pięcioleciu przyrost produkcji — 11,1%, a warto podkreślić, że ten przyrost produkcji został osiągnięty głównie na drodze podnoszenia wydajności pracy, bez wzrostu zatrudnienia.</u> | |
272 | + <u xml:id="u-7.17" who="#PoselCieslakStanislaw">Produkcja rolna w 1960 r. osiągnęła wysokie terno o rozwoju — 5,6%, eksport zwiększył się o 17,8%, a import tylko o 4,3%. Przywrócona więc została równowaga rynkowa, a rok 1960 mimo wzrostu wydatków konsumpcyjnych ludności o przeszło 3 mld zł zamknięto przyrostem zapasów rynkowych w handlu wartości 4.885 mln zł.</u> | |
273 | + <u xml:id="u-7.18" who="#PoselCieslakStanislaw">Obywatele Posłowie! Drugą sprawą, która dominowała w działalności rządu w 1960 r., była troska o przygotowanie dobrej bazy wyjściowej dla realizacji znacznie zwiększonych — w porównaniu z poprzednią pięciolatką — zadań nowego, obecnie realizowanego planu 5-letniego.</u> | |
274 | + <u xml:id="u-7.19" who="#PoselCieslakStanislaw">Podjęte więc zostały duże wysiłki w celu zwiększenia akumulacji finansowej przez obniżenie kosztów produkcji, usług i obrotów. Osiągnięto w tej dziedzinie poważne sukcesy. Wzrost akumulacji finansowej przedsiębiorstw uspołecznionych dzięki obniżce kosztów własnych, która w 1959 r. wyniosła około 4,5 mld zł, w 1960 r. wzrósł do około 11 mld zł, przekraczając zadania planowane o przeszło 4,5 mld zł.</u> | |
275 | + <u xml:id="u-7.20" who="#PoselCieslakStanislaw">Rząd podjął również wiele prac zmierzających do skrócenia cyklów inwestycyjnych i obniżenia kosztów inwestycji. Zrobiono to w tym celu, aby nie dopuścić do nadmiernego obciążenia dochodu narodowego wydatkami na inwestycje znacznie zwiększone w latach następnych. Osiągnięto i w tej dziedzinie w 1960 r. poważne rezultaty, choć, oczywiście, nie można uznać tej sprawy za zakończoną.</u> | |
276 | + <u xml:id="u-7.21" who="#PoselCieslakStanislaw">Porządkowanie bowiem i usprawnianie procesu inwestycyjnego we wszystkich jego fazach: programowania, projektowania, zabezpieczenia terminowości dostaw oraz wykonawstwa — jest i będzie przez wiele lat jednym z głównych problemów naszej polityki gospodarczej i musi być przedmiotem specjalnego zainteresowania i operatywnej działalności nie tylko Komisji Planowania, ale i całego rządu.</u> | |
277 | + <u xml:id="u-7.22" who="#PoselCieslakStanislaw">W celu przygotowania dobrej bazy wyjściowej dla realizacji nowej 5-latki zwiększono w I960 r. dynamikę wzrostu produkcji w tych gałęziach przemysłu, które decydują o przyszłym rozwoju kraju. Uzyskano przyrost produkcji w 1960 r. w całym przemyśle ciężkim o 15,3%, w tym w hutnictwie — o 5,7%, w przemyśle maszynowym — o 12,7%, a w przemyśle materiałów budowlanych — o 9,9%.</u> | |
278 | + <u xml:id="u-7.23" who="#PoselCieslakStanislaw">Wysoki Sejmie! Tempo rozwoju gospodarczego i kulturalnego naszego kraju, poprawa poziomu życia jego obywateli zależą nie tylko cd czynników obiektywnych. Wyniki naszego gospodarowania zależą także od takich czynników, jak gruntowność i rzetelność naszych analiz ekonomicznych, umiejętność doboru skutecznych bodźców ekonomicznych, trafność wyboru najbardziej sprawnych metod zarządzania gospodarką narodową. Wyniki również zależą i od tego, jak funkcjonuje kooperacja w przemyśle, jak przebiega branżowa, między- gałęziowa i terytorialna koordynacja procesów^ ^gospodarczych. Jeżeli pod tym kątem oceniamy działalność rządu w 1960 r. — to zasługuje ona na pozytywną ocenę.</u> | |
279 | + <u xml:id="u-7.24" who="#PoselCieslakStanislaw">W 1960 r. z inicjatywy rządu Sejm wprowadził wiele istotnych i potrzebnych zmian w organizacji naczelnych organów władzy państwowej.</u> | |
280 | + <u xml:id="u-7.25" who="#PoselCieslakStanislaw">W 1960 r. powstały: Komitet Pracy i Płac, Centralny Urząd Gospodarki Wodnej, Komitet do Spraw Techniki, Komitet do Spraw Radia i Telewizji „Polskie Radio i Telewizja”. Przekształcono Ministerstwo Zdrowia na Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej oraz Komitet Urbanistyki i Architektury na Komitet Budownictwa, Urbanistyki i Architektury. Połączono Główny Komitet Kultury Fizycznej i Komitet do Spraw Turystyki w Główny Komitet Kultury Fizyczne i i Turystyki. Ustawa o Polskiej Akademii Nauk znacznie rozszerzyła jej działanie i ust ano wała Akademię naczelnym organem państwowym w zakresie powierzonych jej spraw.</u> | |
281 | + <u xml:id="u-7.26" who="#PoselCieslakStanislaw">Zmiany w administracji nie owocują zbyt szybko, to prawda. Większość jednak z tych przeorganizowanych centralnych urzędów pracuje już obecnie o wiele sprawniej niż przedtem. Ale i tu występują pewne dysproporcje. Tak na przykład wydaje się nam, że stanowczo zbyt długo, Obywatelu Premierze, czekamy na głębsze zaangażowanie się Głównego Komitetu Kultury Fizycznej i Turystyki w sprawę dalszego rozwoju turystyki i na wynik tego zaangażowania w postaci lepszej organizacji i unosowienia turystyki krajowej.</u> | |
282 | + <u xml:id="u-7.27" who="#PoselCieslakStanislaw">Choć minął iuż rok od przekazania spraw opieki społecznej do Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej, opanowanie tych problemów przez Ministerstwo przebiega zbyt powoli i niedostateczny jest wciąż jego nadzór i opieka nad działalnością rad narodowych w dziedzinie opieki społecznej.</u> | |
283 | + <u xml:id="u-7.28" who="#PoselCieslakStanislaw">Na komisjach sejmowych padło także sporo krytycznych uwag na temat niedostatecznej jeszcze aktywności Komitetu do Spraw Techniki w zakresie wprowadzania i upowszechniania postępu technicznego we wszystkich gałęziach produkcji, obrotu i usług.</u> | |
284 | + <u xml:id="u-7.29" who="#PoselCieslakStanislaw">Również nowy Komitet Pracy i Płac powinien energicznej zabrać się do porządkowania spraw zatrudnienia i płac. Organizacja bowiem i metody pracy komórek zatrudnienia w prezydiach rad narodowych — w dalszym ciągu przedstawiają jeszcze wiele do życzenia. Komitet Pracy i Płac nie wypracował również długofalowego planu stopniowego rozwiązywania najbardziej nabrzmiałych spraw płacowych.</u> | |
285 | + <u xml:id="u-7.30" who="#PoselCieslakStanislaw">Znacznie szybciej niż zmiany organizacyjne w naczelnych organach władzy państwowej owocują ważne decyzje ekonomiczne podjęte przez rząd w 1960 r. Należą do nich pożyteczne zmiany w metodologii planowania, rozpoczęta inwentaryzacja środków trwałych przedsiębiorstw, zmiana cen artykułów zaopatrzeniowych i inwestycyjnych oraz taryf przewozowych, która położyła kres dotychczasowej nieco dziwacznej — „planowanej nierentowności” wielu gałęzi gospodarki narodowej.</u> | |
286 | + <u xml:id="u-7.31" who="#PoselCieslakStanislaw">Rozpoczęliśmy także wprowadzanie nowych, technicznie uzasadnionych norm pracy — na początku w przemyśle maszynowym — ustalenie nowego systemu rozliczeń za roboty budowlano-montażowe i rewizje poziomu rentowności przedsiębiorstw budowlano-montażowych oraz obniżenie podatku od wynagrodzeń i zwolnienie cd tego podatku najniżej zarabiających.</u> | |
287 | + <u xml:id="u-7.32" who="#PoselCieslakStanislaw">Ta niepełna przecież lista poważnych reform i prac — a dodajmy i taką pracę, jak wielki spis powszechny z 6 grudnia 1960 r. — dość wyraźnie świadczą o tym, jak pracowity był dla całej administracji państwowej i gospodarczej miniony rok 1960.</u> | |
288 | + <u xml:id="u-7.33" who="#PoselCieslakStanislaw">Spiętrzenie tych prac w 1960 r. nie było wcale przypadkowe ani żywiołowe, lecz wynikało ze świadomej i chyba słusznej decyzji rządu, aby wszystkie dojrzałe większe zmiany zarówno w metodach planowania, jak i zarządzania gospodarką narodową wprowadzać przed rozpoczęciem nowej pięciolatki, a nie w czasie jej realizacji. O tej słusznej decyzji rząd powinien pamiętać przed rozpoczęciem nowego następnego planu 5-letniego i w latach 1963—1964 należałoby również dokonać takiego przeglądu naszych metod planowania i zarządzania, aby stworzyć lepsze warunki dla realizacji nowego planu 5-letniego.</u> | |
289 | + <u xml:id="u-7.34" who="#PoselCieslakStanislaw">Obok licznych sukcesów było w 1960 r. i niemało niepowodzeń. Nie tylko nie osiągnięto planowanych oszczędności w gospodarce materiałowej, lecz przeciwnie, koszty materiałowe produkcji w 1960 r. wzrosły w porównaniu z 1959 r. Nie uzyskano poważniejszych, na większą skalę osiągnięć w zakresie wprowadzania postępu technicznego. Również nie udało się rządowi opanować żywiołowego tempa przyrostu zapasów w gospodarce narodowej. Planowany przyrost zapasów miał wynieść w 1960 r. 12.445 mln zł, z tego w przemyśle — 3.730 mln zł, faktyczny zaś przyrost zapasów na koniec roku wyniósł 19.492 mln zł, z tego w przemyśle — 9.102 mln zł.</u> | |
290 | + <u xml:id="u-7.35" who="#PoselCieslakStanislaw">Szybsze wprowadzanie postępu technicznego, systematyczna walka o obniżenie kosztów materiałowych, opanowanie żywiołowości w powstawaniu zapasów w gospodarce narodowej — to sprawy, na które rząd w latach następnych musi zwrócić baczniejszą uwagę. Podstawowe kierunki pracy w tych dziedzinach nakreśliło IX Plenum Komitetu Centralnego PZPR.</u> | |
291 | + <u xml:id="u-7.36" who="#PoselCieslakStanislaw">Obywatele Posłowie! Przechodzę z kolei do omówienia działalności rządu w 1960 r., związanej z wykonaniem ustawy budżetowej. Budżet państwa na 1960 r., ustalony ustawą budżetową z dnia 21 grudnia 1959 r., uległ w toku jego wykonywania znacznym zmianom. Zmiany te wynikły:</u> | |
292 | + <u xml:id="u-7.37" who="#PoselCieslakStanislaw">po pierwsze — ze zmiany cen artykułów zaopatrzeniowych i inwestycyjnych oraz taryf przewozowych z dnia 1 lipca 1960 r., co spowodowało przesunięcie części akumulacji przedsiębiorstw na ich zyski i zmniejszyło wysokość sum wpływających do budżetu państwa z tytułu podatku obrotowego od przedsiębiorstw;</u> | |
293 | + <u xml:id="u-7.38" who="#PoselCieslakStanislaw">po drugie — z wprowadzenia nowego systemu rozliczeń za roboty budowlano-montażowe i rewizji poziomu rentowności przedsiębiorstw budowlano-montażowych;</u> | |
294 | + <u xml:id="u-7.39" who="#PoselCieslakStanislaw">po trzecie — z obniżenia o 510 mln zł podatku od wynagrodzeń.</u> | |
295 | + <u xml:id="u-7.40" who="#PoselCieslakStanislaw">Zmiany te pod względem legalności i zgodności z prawem budżetowym nie nasuwają żadnych zastrzeżeń, gdyż dokonane zostały albo na podstawie bezpośredniego upoważnienia dla rządu w ustawie budżetowej, albo uzyskały zgodnie z prawem budżetowym ex post akceptację Sejmu w ustawie o zmianach w budżecie państwa z dnia 16 listopada 1960 r.</u> | |
296 | + <u xml:id="u-7.41" who="#PoselCieslakStanislaw">Dochody budżetu państwa po wprowadzeniu zmian wyniosły 209.500 mln zł, wydatki — 200.100 mln zł, nadwyżka — 9.400 mln zł. Dochody zrealizowano w 101,3% planu, wydatki — w 95,1% planu.</u> | |
297 | + <u xml:id="u-7.42" who="#PoselCieslakStanislaw">Warto podkreślić znaczny wzrost dyscypliny budżetowej i realności przewidywań budżetowych. O ile w 1959 r. przekroczenia kredytów w budżecie centralnym wyniosły 13,5 mln zł, a w budżetach rad — 415 mln zł, to w 1960 r. analogiczne przekroczenia spadły w budżecie centralnym do sumy 2,5 mln zł, a w budżetach rad — do sumy jeszcze dość znacznej, ale mniejszej niż w roku poprzednim, to znaczy do sumy 212 mln zł.</u> | |
298 | + <u xml:id="u-7.43" who="#PoselCieslakStanislaw">Generalną i nie przezwyciężoną jeszcze słabością naszego aparatu finansowego — na której usunięcie zarówno Ministerstwo Finansów, jak i prezydia rad narodowych muszą zwrócić baczną uwagę w latach następnych — jest stałe zawężanie funkcji terenowych wydziałów finansowych do roli kasjera i księgowego, a przecież postępujący naprzód i pogłębiający się proces decentralizacji w sprawowaniu władzy i w zarządzaniu gospodarką na rodową stawia przed wydziałami finansowymi rad coraz większe i bardziej odpowiedzialne zadania, zwłaszcza w zakresie analizy ekonomicznej i kontroli rachunkowości przedsiębiorstw powiązanych z budżetami rad.</u> | |
299 | + <u xml:id="u-7.44" who="#PoselCieslakStanislaw">Wysoki Sejmie! Zgodnie z obowiązującymi ustawami sprawozdania rządu z wykonania planu i budżetu są przedmiotem oceny Najwyższej Izby Kontroli. Ocena ta opiera się na wynikach kontroli przeprowadzanych przez Najwyższą Izbę Kontroli w naczelnych i terenowych organach administracji państwowej i gospodarki narodowej oraz w podległych im przedsiębiorstwach, instytucjach i urzędach.</u> | |
300 | + <u xml:id="u-7.45" who="#PoselCieslakStanislaw">W 1960 r. Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła 8.673 kontrole. Wyniki tych kontroli przekazano odpowiednim władzom lub dyrekcjom przedsiębiorstw w 6.130 sprawozdaniach pokontrolnych. Poza tym przeprowadzono 982 narady pokontrolne, głównie w zakładach produkcyjnych. Wyniki tych kontroli przyczyniły się do wydania przez władze, dyrekcje zjednoczeń i przedsiębiorstw wielu zarządzeń, zmierzających do usunięcia stwierdzonych braków i usterek.</u> | |
301 | + <u xml:id="u-7.46" who="#PoselCieslakStanislaw">Trzeba stwierdzić, że z każdym rokiem kontrole Najwyższej Izby Kontroli ogarniają coraz szersze sfery administracji i gospodarki, a ich poziom i przydatność poprawia się zdecydowanie z roku na rok.</u> | |
302 | + <u xml:id="u-7.47" who="#PoselCieslakStanislaw">Będę chyba wyrazicielem opinii nie tylko Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, ale i wszystkich komisji sejmowych, które w swej pracy kontrolnej i ustawodawczej posługują się coraz, częściej wynikami kontroli NIK, jeżeli stwierdzę, że w całej pełni jest uzasadnione i zasłużone zaufanie i uznanie, z jakim Sejm, rząd i całe społeczeństwo odnoszą się do niełatwej, a tak rzetelnie wykonywanej pracy Najwyższej Izby Kontroli.</u> | |
303 | + <u xml:id="u-7.48" who="#PoselCieslakStanislaw">Wysoki Sejmie! Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów — na podstawie analizy sprawozdań Rady Ministrów z wykonania Narodowego Planu Gospodarczego i budżetu państwa na rok 1960, uwag Najwyższej Izby Kontroli do tych sprawozdań oraz wniosków wszystkich komisji sejmowych — stwierdziła, że podstawowe zadania Narodowego Planu Gospodarczego 1 budżetu na rok 1960 zostały wykonane, że działalność rządu w roku 1960 była zgodna z uchwałą Sejmu o Narodowym Planie Gospodarczym, zgodna z ustawa budżetową na rok 1960 z dnia 21 grudnia 1959 r. oraz z ustawą o zmianach w budżecie państwa z dnia 16 listopada 1960 r. Przeto w imieniu Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów oraz pozostałych komisji sejmowych wnoszę, aby Wysoki Sejm powziąć raczył następujące uchwały:</u> | |
304 | + <u xml:id="u-7.49" who="#PoselCieslakStanislaw">1.Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej zatwierdza sprawozdanie rządu z wykonania Narodowego Planu Gospodarczego na rok I960:</u> | |
305 | + <u xml:id="u-7.50" who="#PoselCieslakStanislaw">2.Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej zatwierdza sprawozdanie rządu z wykonania budżetu państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1960 r.;</u> | |
306 | + <u xml:id="u-7.51" who="#PoselCieslakStanislaw">3.Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — zgodnie z wnioskiem Najwyższej Izby Kontroli — udziela rządowi absolutorium za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1960 r.</u> | |
307 | + <u xml:id="u-7.52" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
308 | + </div> | |
309 | + <div xml:id="div-8"> | |
310 | + <u xml:id="u-8.0" who="#Marszalek">Otwieram łączną dyskusję nad projektem uchwały o Narodowym Planie Gospodarczym i projektem ustawy budżetowej na 1962 rok oraz sprawozdaniami rządu z wykonania Narodowego Planu Gospodarczego i budżetu państwa wraz z wnioskiem Najwyższej Izby Kontroli w przedmiocie absolutorium dla rządu za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1960 roku.</u> | |
311 | + <u xml:id="u-8.1" who="#Marszalek">Głos ma poseł Józef Olszewski.</u> | |
312 | + </div> | |
313 | + <div xml:id="div-9"> | |
314 | + <u xml:id="u-9.0" who="#PoselOlszewskiJozef">Wysoka Izbo! Przedłożony nam projekt uchwały Sejmu o Narodowym Planie Gospodarczym i projekt ustawy budżetowej na 1962 r. znajdowały się w ciągu ostatnich tygodni na warsztacie pracy komisji sejmowych.</u> | |
315 | + <u xml:id="u-9.1" who="#PoselOlszewskiJozef">Ustosunkowując się do tych projektów wypada chyba stwierdzić na wstępie, że w toku wytężonych prac komisyjnych znalazła pełną aprobatę posłów wytknięta na IX Plenum KC naszej partii zasadnicza linia naszej polityki gospodarczej, linia, której wyrazem są główne wskaźniki i liczby planu rozwoju kraju na rok następny, której wyrazem jest rozstawienie akcentów w zadaniach na rok 1962.</u> | |
316 | + <u xml:id="u-9.2" who="#PoselOlszewskiJozef">Istotą tej linii jest zdecydowane utrzymanie kierunku na dalszą intensyfikację gospodarki narodowej, na coraz wyższą efektywność procesu produkcyjnego i wysiłku inwestycyjnego, na szersze uruchamianie rezerw. Nie trzeba chyba dowodzić, że ten kierunek naszej praktycznej polityki, zawierający się w formule, że jeśli chcemy produkować więcej, to musimy produkować taniej i lepiej, zdał w pełni egzamin w ostatnich latach, że stał się on jednym z głównych czynników, które pozwoliły nam na uzyskanie tak pomyślnych wyników w roku 1961, co z kolei stworzyło lepszą bazę wyjściową do formułowania zadań na rok 1962.</u> | |
317 | + <u xml:id="u-9.3" who="#PoselOlszewskiJozef">Można bez przesady stwierdzić, że temu właśnie kierunkowi zawdzięczać należy w głównej mierze fakt, że Sejm nasz może dzisiaj omawiać plan, którego generalne założenia przewidują wyższy poziom produkcji i podstawowych wskaźników rozwoju niż te, które są zawarte w odpowiednim wycinku rocznym planu 5-letniego.</u> | |
318 | + <u xml:id="u-9.4" who="#PoselOlszewskiJozef">Omówione przez IX Plenum Komitetu Centralnego główne kierunki natarcia w walce o dalszą intensyfikację gospodarki narodowej znalazły swe odbicie w przedstawionych Sejmowi materiałach, dotyczących planu roku przyszłego. Zostały też one szeroko oświetIone przez generalnego sprawozdawcę planu i budżetu.</u> | |
319 | + <u xml:id="u-9.5" who="#PoselOlszewskiJozef">Do tych wywodów pragnąłbym dorzucić kilka uwag. Wśród rozlicznych czynników pogłębiania procesu intensyfikacji gospodarki narodowej wysuwa się na czoło jako sprawa pierwszorzędnej wagi problem postępu technicznego. Weszliśmy w takie stadium rozwojowe naszej gospodarki, kiedy szybki rozwój postępu technicznego staje się jednym z decydujących czynników uzyskiwania przyrostu produkcji, odpowiadającego potrzebom naszego kraju.</u> | |
320 | + <u xml:id="u-9.6" who="#PoselOlszewskiJozef">Przyrost produkcji globalnej na rok następny założono w planie na 8,4%, co oznacza, że wartość produkcji globalnej przemysłu będzie w 1962 r. wyższa o 2,9%, niż przewidywał na ten rok plan 5-letni. Nie ma propozycji podniesienia tego wskaźnika, choć wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że plan zawiera rezerwy pozwalające uzyskać faktyczne przekroczenie planu produkcji przemysłowej, które szacowane jest obecnie na około 2%. Wydaje się, że takie ustawienie wskaźnika dla uniknięcia nadmiernego napięcia w planie, że pozostawienie pewnej zakładki w planie jest słuszne, choć stopień napięcia jest tu różny dla różnych przemysłów.</u> | |
321 | + <u xml:id="u-9.7" who="#PoselOlszewskiJozef">W rolnictwie, na przykład, takie założenie, że globalna produkcja w cenach w 1962 r. powiększona zostanie o 1,2% w stosunku do 1961 r., gdy tymczasem przyrost ten w roku bieżącym wyniósł 10,2%, Wydaje się prowadzić do podobnego wniosku. Przyczyny takiego ustawienia wskaźnika są znane. Jeśli jednak uwzględnimy również strukturę wzrostu produkcji rolnej, która przewiduje, że przy wzroście globalnej produkcji rolnictwa o 1,2% produkcja zwierzęca powiększona zostanie o 5,6%, gdy produkcja roślinna będzie o 1,7% niższa niż w bieżącym roku, trzeba uznać za słuszny pogląd, że choć są to również zadania realne, oznaczają one jednak nadal poważne napięcie bilansu paszowego kraju oraz potrzebę utrzymania wysokiego jeszcze poziomu importu zbóż w celu zabezpieczenia potrzeb wzrastającej produkcji zwierzęcej.</u> | |
322 | + <u xml:id="u-9.8" who="#PoselOlszewskiJozef">Są więc w planie, zwłaszcza w planie produkcji przemysłowej, rezerwy. Chodzi o to, aby w toku jego realizacji w sposób świadomy wpływać na kształtowanie się przekroczenia planu produkcji przemysłowej i hamować zbytni rozpęd tam, gdzie wymaga tego sytuacja bilansowa, możliwości zaopatrzeniowe, zbytu itd., oraz stymulować szybszy wzrost tej produkcji wszędzie tam, gdzie wymagają tego, na przykład, potrzeby eksportu, potrzeby innych gałęzi przemysłu, jak deficytowa aparatura, czy potrzeby rynku wewnętrznego, jak maszyny rolnicze i artykuły trwałego użytku.</u> | |
323 | + <u xml:id="u-9.9" who="#PoselOlszewskiJozef">O tym, jak wielka okaże się w praktyce ta zakładka, zadecyduje niewątpliwie w dużej mierze osiągnięty poziom postępu technicznego. Można by się tutaj powołać na przykład produkcji stali. Wiadomo powszechnie, że ten problem należy do rzędu tych spraw, które limitują rozwój całej gospodarki narodowej. Każdy więc krok — z jednej strony na drodze oszczędności tego cennego metalu, z drugiej strony na drodze uzyskania dodatkowej produkcji — jest niesłychanie ważny.</u> | |
324 | + <u xml:id="u-9.10" who="#PoselOlszewskiJozef">Dziś już widać, że założone w planie 5-letnim zadanie dojścia w 1965 r. do 9,3 mln ton stali nie jest wystarczające z punktu widzenia potrzeb naszej gospodarki. Wydaje się, że w 1965 r. możemy uzyskać nie 9,3 mln ton, lecz 10 mln ton stali bez dodatkowych nakładów. Jaką drogą może to nastąpić? Drogą postępu technicznego. Na tej przede wszystkim drodze uzyskaliśmy przecież w hutnictwie możliwość założenia na rok następny produkcję stali wyższą o 260 tys. ton od założeń pięciolatki. Hutnictwo wprowadza obecnie wiele nowych procesów technologicznych, uruchamia urządzenia do odlewu ciągłego stali, do odlewu w próżni, urządzenia do odgazowywania stali, wprowadza w 8 hutach powietrze sprężone do pieców martenowskich, co na przykład w hucie — „Pokój” dało już 20—30% wzrostu wydajności pieca przy dużej oszczędności paliwa, wprowadza dla intensyfikacji procesu martenowskiego olej opałowy, co też daje wzrost wydajności w granicach 15—20%.</u> | |
325 | + <u xml:id="u-9.11" who="#PoselOlszewskiJozef">Prace nad modernizacją urządzeń i intensyfikacją procesów produkcyjnych trwają też na wielkich piecach i walcowniach. Warto też wspomnieć, że na przykład w przemyśle chemicznym intensyfikowane są wszystkie instalacje zbudowane na podstawie licencji i że w wyniku tego uzyskały one zdolność produkcyjną wyższą, niż przewidywano w tych licencjach.</u> | |
326 | + <u xml:id="u-9.12" who="#PoselOlszewskiJozef">Tędy więc, przez postęp techniczny, wiedzie droga do uzyskiwania przyrostów produkcji, tędy wiedzie też główna droga do uzyskania założonych wyników w dziele obniżenia kosztów materiałowych, oszczędności surowców, materiałów i energii.</u> | |
327 | + <u xml:id="u-9.13" who="#PoselOlszewskiJozef">Wydaje się jednak, że plan rozwoju techniki, który dopiero od niedawna wprowadzony został do Narodowego Planu Gospodarczego — choć w praktyce nie stanowi jeszcze integralnej części składowej planu wzrostu produkcji — nie jest jeszcze w wielu ogniwach gospodarki narodowej traktowany z taką uwagą, na jaką zasługuje.</u> | |
328 | + <u xml:id="u-9.14" who="#PoselOlszewskiJozef">Jest rzeczą widoczną, że postęp techniczny staje się w coraz większej mierze czynnikiem decydującym o poziomie wydajności pracy. W ubiegłych latach osiągnęliśmy wysoki udział wydajności pracy we wzroście wartości produkcji. W 1958 r. udział ten wynosił 88%, w 1959 — 100%, zaś w 1960 r. — około 96%. Na 1961 r. ustalono, że przyrost wartości produkcji powinien być osiągnięty co najmniej w 85% przez wzrost wydajności pracy. Jednakże — mimo że według przewidywań planowany wzrost wydajności pracy zostanie przekroczony i osiągnie około 7% w stosunku do ubiegłego roku przy wzroście produkcji o 10,3% — udział wydajności pracy we wzroście produkcji wyniesie nie 85%, lecz około 70%, przy tym w wielu gałęziach produkcji zadania w tym zakresie wykonane będą poniżej przeciętnej dla całego przemysłu. Znalazło to swoje odbicie w przekroczeniu planu zatrudnienia.</u> | |
329 | + <u xml:id="u-9.15" who="#PoselOlszewskiJozef">Jeśli zważy się, że zadanie osiągnięcia około 83% wzrostu produkcji w przemyśle i budownictwie przez wzrost wydajności pracy stanowi jedną z istotniejszych wytycznych planu 5-letniego — to nie można przejść obojętnie obok faktu, że wskaźnik ten nie został osiągnięty już w pierwszym roku pięciolatki, przy czym na rok 1962 zakłada się ten wskaźnik również niżej, niż przewidywał plan 5-letni, a mianowicie na 69%. Oznacza to, że w ciągu pierwszych dwóch lat realizacji założenia planu 5-letniego w zakresie zatrudnienia przekroczone zostaną o 200 tys. osób ze wszystkimi płynącymi stąd skutkami dla funduszu płac i poziomu płac realnych.</u> | |
330 | + <u xml:id="u-9.16" who="#PoselOlszewskiJozef">Pragnąłbym wyrazić pogląd, że ten stan rzeczy nie powinien być rozumiany ani przyjmowany jako rezygnacja z ustalonych w tym względzie założeń pięciolatki. Trzeba bowiem wziąć pod uwagę następujące czynniki:</u> | |
331 | + <u xml:id="u-9.17" who="#PoselOlszewskiJozef">po pierwsze — warto zauważyć, że są u nas przedsiębiorstwa, a nawet całe gałęzie przemysłu, które osiągały wysokie wyniki w omawianej dziedzinie jeszcze w latach poprzedzających porządkowanie spraw zatrudnienia;</u> | |
332 | + <u xml:id="u-9.18" who="#PoselOlszewskiJozef">po drugie — w wielu krajach udział wydajności pracy we wzroście produkcji utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie już od dłuższego czasu;</u> | |
333 | + <u xml:id="u-9.19" who="#PoselOlszewskiJozef">po trzecie — najistotniejsze w tej sprawie jest istnienie rezerw.</u> | |
334 | + <u xml:id="u-9.20" who="#PoselOlszewskiJozef">Jest faktem, że przy osiągniętym dotąd poziomie organizacji pracy i postępu technicznego nie udało się nam uzyskać wyższego wzrostu wydajności pracy. Ale zarówno w zakresie organizacji pracy, jak i w zakresie postępu technicznego są wciąż jeszcze ogromne rezerwy i sprawa sprowadza się do tego, w jakim stopniu potrafimy te rezerwy wykorzystać dla wzrostu wydajności pracy. Poważny krok naprzód w zakresie poprawy organizacji pracy stanowi zapoczątkowane — a w Ministerstwie Przemysłu Ciężkiego w zasadzie już przeprowadzone — wprowadzanie norm technicznie uzasadnionych. Jednakże — jak o tym była dz^:^ś mowa — w tej dziedzinie występuje jeszcze wiele niedociągnięć, częste są zjawiska formalnego traktowania tej sprawy, niepełnego osiągania zamierzonych efektów. Dlatego też przechodzi się obecnie do drugiego etapu prac w tym zakresie, w którym główny nacisk położyć trzeba na postęp techniczny, na kompleksowe traktowanie spraw poprawy organizacji pracy, doskonalenie procesu technologicznego, uzyskanie efektów oszczędnościowych w materiałach, energii i surowcach.</u> | |
335 | + <u xml:id="u-9.21" who="#PoselOlszewskiJozef">Opóźnienia w realizacji postępu technicznego powodują, że nie jest on wystarczający, aby zapewnić konieczny wzrost wydajności pracy. Nie rozwiązana jest jeszcze należycie sprawa zsynchronizowania planu rozwoju techniki z podstawowymi zadaniami produkcyjnymi. Tak na przykład znany jest fakt, że w przemyśle maszynowym przy dużym wzroście zadań produkcyjnych na 1962 r. i przy stosunkowo wysokim planowanym wzroście wydajności pracy nie więcej niż 1/3 wzrostu wydajności wynika z realizacji postępu technicznego. Nie lepiej jest i w innych gałęziach produkcji.</u> | |
336 | + <u xml:id="u-9.22" who="#PoselOlszewskiJozef">Dlatego też za naglące zadanie należy uznać rozpoczęcie w resortach prac, zmierzających do zmiany tego niepokojącego stanu rzeczy. O postępie technicznym w naszym przemyśle decyduje poziom osiągnięty w tym zakresie przez przemysł maszynowy. Wszyscy z dużym uznaniem stwierdzamy, że przemysł maszynowy osiąga niemało sukcesów i że zwłaszcza w ostatnich latach zrobiono bardzo dużo dla przygotowania tego przemysłu do wykonania trudnych zadań, jakie przed nim stoją z racji czołowego miejsca, jakie zajmuje on w gospodarce narodowej.</u> | |
337 | + <u xml:id="u-9.23" who="#PoselOlszewskiJozef">Jednakże trzeba powiedzieć otwarcie, że to, co zrobiono dotąd w tym przemyśle w dziedzinie postępu technicznego, nie odpowiada jeszcze palącym potrzebom obecnego okresu. Nierzadko jeszcze charakterystyka techniczna maszyn i urządzeń, których ten przemysł jest przecież głównym producentem, nie odpowiada współczesnym wymogom eksploatacyjnym, choć ich świadectwo urodzenia jest całkiem świeżej daty. Również i procesy technologiczne często nie nadążają za szybkim postępem, jaki obserwujemy na świecie.</u> | |
338 | + <u xml:id="u-9.24" who="#PoselOlszewskiJozef">Szczególnie duże znaczenie dla rozwoju techniki ma przygotowanie, emanowanie i uruchomienie produkcji nowych typów maszyn i urządzeń. Wystarczy wspomnieć, że w 1962 r przemysł maszynowy i elektrotechniczny powinien przygotować i uruchomić produkcję około 550 wyrobów, opracować około 600 nowych konstrukcji oraz wykonać około 580 prototypów.</u> | |
339 | + <u xml:id="u-9.25" who="#PoselOlszewskiJozef">W przemyśle chemicznym plan na rok przyszły przewiduje uruchomienie produkcji wielu ważnych wyrobów o wartości w skali rocznej ponad 3,2 mld zł (ponad 200 nowych wyrobów). Stanowiący część składową planu rozdział o postępie techniki wylicza wiele podobnych zadań w całym naszym przemyśle.</u> | |
340 | + <u xml:id="u-9.26" who="#PoselOlszewskiJozef">Realizacja tych zadań wymaga skrócenia cyklu przygotowania produkcji nowych wyrobów, zwłaszcza skrócenia czasu wykonywania prototypów, czasu prób, badań i przechodzenia do produkcji seryjnej. Chodzi tu o problem, o którym mówi hasło skrócenia drogi — „od pomysłu do przemysłu” czy — „od konstrukcji do produkcji”. Jak widać, nie brak nam w tej sprawie mniej lub bardziej udanych rymowanych haseł. Brak jest natomiast często przemyślanej, zorganizowanej i systematycznej pracy, zmierzającej do tego, aby ta droga — „od pomysłu do przemysłu” przestała być drogą krzyżową, powodującą opóźnienia, poślizgi w zakresie nowych uruchomień i związane z tym duże straty dla gospodarki narodowej.</u> | |
341 | + <u xml:id="u-9.27" who="#PoselOlszewskiJozef">Na posiedzeniach komisji sejmowych wskazywano na to, że istnieje wiele przyczyn obecnego stanu rzeczy. Większość nowych konstrukcji opracowuje się w centralnych biurach konstrukcyjnych, które często oderwane są od zakładów produkcyjnych i przeważnie nie mają własnych warsztatów do wykonania prototypów, przy czym ulokowanie zamówień na te prototypy lub ich części w zakładach produkcyjnych napotyka trudności.</u> | |
342 | + <u xml:id="u-9.28" who="#PoselOlszewskiJozef">Mimo wielokrotnie podejmowanych uchwał w sprawie rozwoju przyzakładowych biur konstrukcyjnych, które mogą zapewnić większą elastyczność prac konstrukcyjnych, resorty kładą nacisk raczej na rozwijanie biur centralnych. Tak się na przykład dzieje w całym Ministerstwie Przemysłu Ciężkiego, z wyjątkiem może przemysłu elektrotechnicznego i aparatów elektrycznych.</u> | |
343 | + <u xml:id="u-9.29" who="#PoselOlszewskiJozef">Ten stan rzeczy trzeba zmienić. Zmienić trzeba też obecne sztywne przepisy, dotyczące badania prototypów i zatwierdzania ich do produkcji, przesuwając uprawnienia w tej dziedzinie w dół, bliżej przedsiębiorstw, tak jak to się dzieje na przykład w Czechosłowacji. Konieczne są zmiany w systemie bodźców, tak aby uruchamianie nowej produkcji stało się dla zakładów opłacalne. Trzeba dążyć do tego, aby nowe konstrukcje opierały się w jak największym stopniu wszędzie, gdzie to jest możliwe, na elementach powtarzalnych, aby pracę koncentrować na tym, co w danej konstrukcji jest nowe, nie tracąc czasu i środków na powtórne konstruowanie całości, w tym i elementów, w których nie ma żadnej zmiany na lepsze. Wreszcie zmiany wymaga stosunek do narzędziowni, które często zajęte są u nas bieżącą produkcją zamiast robić oprzyrządowanie, którego brak opóźnia niekiedy nowe uruchomienia.</u> | |
344 | + <u xml:id="u-9.30" who="#PoselOlszewskiJozef">Ale te wszystkie zmiany nie nastąpią same. To tylko baron Munchhausen opowiadał, że sam wyciągnął się za warkocz z wody. Tutaj potrzebna jest uporczywa praca oparta na przekonaniu, że sprawa przygotowania produkcji, praca zakładowych biur technologicznych i konstrukcyjnych, prototypowni i narzędziowni wysuwa się na czoło zadań w zakresie postępu technicznego. Wymaga to przesunięć kadrowych, skoncentrowania na tych odcinkach najlepszych ludzi, stworzenia im odpowiednich warunków. Dlatego wydaje się słuszny postulat, aby resorty przemysłowe przystąpiły niezwłocznie do opracowania szczegółowego programu przedsięwzięć, których realizacja zapewni gruntowną zmianę obecnej sytuacji w tym zakresie.</u> | |
345 | + <u xml:id="u-9.31" who="#PoselOlszewskiJozef">Wysoka Izbo! Przechodząc do spraw inwestycji, chciałbym stwierdzić, że projekt planu inwestycyjnego na rok 1962 utrzymuje proporcje i kierunki przyjęte w planie 5-letnim i nastawiony jest słusznie na dalszą koncentrację nakładów, co daje możliwość uzyskania lepszych efektów, szybszego zakończenia inwestycji kontynuowanych.</u> | |
346 | + <u xml:id="u-9.32" who="#PoselOlszewskiJozef">Ponadplanowy wzrost dochodu narodowego w roku bieżącym, ogólne wyniki gospodarcze tego roku, zakładany na 1962 rok wzrost dochodu narodowego wyższy w liczbach absolutnych, niż przewidywał wycinek pięcioletni na ten rok — wszystko to pozwoliło rozszerzyć nakłady inwestycyjne na 1962 rok i ustalić je na poziomie wyższym, niż przewidywała pięciolatka.</u> | |
347 | + <u xml:id="u-9.33" who="#PoselOlszewskiJozef">Nasze nakłady inwestycyjne, jeśli porównać je z nakładami innych szybko rozwijających się krajów, nie mogą być uznane za nadmierne, ale są one jednak dość znaczne i rosną w porównaniu z rokiem bieżącym o 11%, co stwarza określone napięcie, jeśli chodzi o obciążenie inwestycjami dochodu narodowego. Dlatego też absolutnie słuszny jest postulat, aby udział inwestycji netto w dochodzie narodowym był bezwzględnie utrzymany w ramach wskaźnika planu.</u> | |
348 | + <u xml:id="u-9.34" who="#PoselOlszewskiJozef">IX Plenum Komitetu Centralnego wypowiedziało się niedwuznacznie przeciwko pokutującym gdzieniegdzie tendencjom do nadmiernego rozszerzania inwestycji, przeciwko branżowym i lokalnym ambicjom, wyrażającym się w żądaniach ogromnych dodatkowych środków inwestycyjnych bez liczenia się z możliwościami kraju i z ustalonymi w sejmowej ustawie o planie 5-letnim ogólnymi proporcjami rozwoju.</u> | |
349 | + <u xml:id="u-9.35" who="#PoselOlszewskiJozef">Jak wiadomo, już w kilka miesięcy po uchwaleniu planu 5-letniego zgłoszone zostały przez resorty i rady narodowe dodatkowe żądania inwestycyjne na sumę ponad 78 mld zł. Nie można powiedzieć, że żądania te są w ogromnej większości nie usprawiedliwione i nie znajdują uzasadnienia w potrzebach. Na odwrót, takie potrzeby rzeczywiście istnieją. Jest przecież rzeczą wiadomą, że wycena kosztów inwestycyjnych przyjęta w planie 5-letnim jest zaniżona. Wiadomo również, że w trakcie realizacji planów wieloletnich zawsze ujawniają się nowe pilne potrzeby, których nie można było początkowo przewidzieć. Dlatego też korekta planu inwestycji, jeśli jest utrzymana w rozsądnych granicach, jeśli wynika z nowych możliwości i nie narusza zasadniczych proporcji — jest możliwa i konieczna.</u> | |
350 | + <u xml:id="u-9.36" who="#PoselOlszewskiJozef">Przewidziana w planie 1962 roku rezerwa inwestycyjna, większy niż przewidujemy dzisiaj wzrost dochodu narodowego do podziału, większy przyrost produkcji, oszczędności materiałowe, wreszcie wewnętrzne przesunięcie w nakładach — wszystko to pozwoli zapewne na uwzględnienie w toku realizacji planu przyszłego roku najbardziej palących potrzeb.</u> | |
351 | + <u xml:id="u-9.37" who="#PoselOlszewskiJozef">Przyłączając się w pełni do oceny założeń nakładów inwestycyjnych na 1962 rok, zawartej w przemówieniu generalnego sprawozdawcy posła Blinowskiego, pragnę podkreślić, że w strukturze tych nakładów trafnie położono nacisk na te gałęzie gospodarki, które szczególnie wymagają wkładu inwestycyjnego. W planie nadal utrzymana jest tendencja w kierunku rozwoju bazy surowcowo-energetycznej. Słusznie rozstawione są akcenty w planie rozwoju poszczególnych gałęzi przemysłu. Przy przeciętnym wzroście nakładów w przemyśle o 12,8% w porównaniu z 1961 r. nakłady na hutnictwo metali nieżelaznych rosną o ponad 31%, na przemysł chemiczny wraz z kopalnictwem surowców — o ponad 27%, na przemysł maszynowy i konstrukcji metalowych — o prawie 20%.</u> | |
352 | + <u xml:id="u-9.38" who="#PoselOlszewskiJozef">W nakładach na przemysł maszynowy szczególnego podkreślenia wymagają te wysiłki, jakie podejmujemy dla zwiększenia jego zdolności eksportowej lub zdolności docelowego zastąpienia importu produkcją krajową. Dotyczy to przemysłu obrabiarkowego, okrętowego, maszyn energetycznych, produkcji urządzeń dla chemii i wielu innych. W hierarchii potrzeb tego przemysłu uzyskiwanie możliwości zdobycia rynków zagranicznych stawiać trzeba na pierwszym miejscu. Warto też podkreślić, że nakłady na geologię rosną w planie o około 19%, to znaczy z 1.210 mln zł do 1.439 mln zł.</u> | |
353 | + <u xml:id="u-9.39" who="#PoselOlszewskiJozef">Doświadczenia lat ubiegłych niezbicie wykazują, że nakłady na geologię sowicie się opłacają. Wydaje się, że przy rozpatrywaniu wszelkich wniosków o dodatkowe nakłady i w miarę otwierania się nowych możliwości uwzględniania tych wniosków potrzeby geologii powinny być traktowane — obok potrzeb przemysłu maszynowego związanych z eksportem i potrzeb górnictwa — jako pierwszoplanowe.</u> | |
354 | + <u xml:id="u-9.40" who="#PoselOlszewskiJozef">Uwaga ta dotyczy również energetyki. Ostatecznego rozwiązania wymaga spór dotyczący kwestii, czy planowany wzrost produkcji energii elektrycznej zaspokoi potrzeby szybko rosnącej gospodarki narodowej.</u> | |
355 | + <u xml:id="u-9.41" who="#PoselOlszewskiJozef">Na ostatnim Plenum KC PZPR jeszcze raz podkreślono wagę problemu usprawnienia i potanienia działalności inwestycyjnej, osiągnięcia dalszych oszczędności w zakresie projektowania i wykonawstwa, problemu skracania i dotrzymywania terminów oddawania inwestycji do użytku oraz maksymalnego skrócenia okresu osiągania projektowanych zdolności produkcyjnych. Również i w tej dziedzinie obok całego zespołu środków organizacyjnych, zmierzających do koncentracji inwestycji, do poprawy organizacji pracy, uproszczenia i odbiurokratyzowania przepisów, na czoło wysuwa się sprawa postępu technicznego.</u> | |
356 | + <u xml:id="u-9.42" who="#PoselOlszewskiJozef">Jest to ważny problem już w etapie projektowania, gdzie prawo obywatelstwa muszą sobie zdobyć rozwiązania oszczędne pod względem zużycia materiałowego.</u> | |
357 | + <u xml:id="u-9.43" who="#PoselOlszewskiJozef">Sprawą pierwszorzędnej wagi jest mechanizacja najbardziej pracochłonnych i czasochłonnych procesów w działalności inwestycyjnej, koncentracja wysiłków na odcinkach decydujących o czasie trwania inwestycji, jak na przykład drążenie szybów i pędzenie przekopów w górnictwie. Nie przestało jeszcze — mimo dużej poprawy — być problemem terminowe przygotowanie dokumentacji, której brak nie tylko opóźnia, ale i podraża proces inwestowania.</u> | |
358 | + <u xml:id="u-9.44" who="#PoselOlszewskiJozef">Należy więc szukać nowych możliwości rozszerzania mocy produkcyjnych, przede wszystkim na drodze usprawnienia i potanienia działalności inwestycyjnej. Należy też ich szukać na drodze lepszej organizacji produkcji, na drodze specjalizacji produkcji, normalizacji, unifikacji i typizacji wyrobów. Można by się tu powołać na taki przykład.</u> | |
359 | + <u xml:id="u-9.45" who="#PoselOlszewskiJozef">Jak wiadomo, moce produkcyjne, jeśli chodzi o rury, są u nas niewystarczające i gospodarka narodowa odczuwa dotkliwy deficyt rur. Rozwiązania tego problemu szukało się do niedawna wyłącznie na drodze nowych inwestycji. Tymczasem analiza przeprowadzona przez Polski Komitet Normalizacyjny wykazała, że Polska produkuje chyba najbardziej urozmaicony w świecie asortyment rur. Jeśli przyjąć na przykład asortyment rur o przekroju od 10 do 521 mm produkowanych w Polsce za 100, to w Związku Radzieckim wskaźnik ten wyniesie 81, w NRF — 72, we Francji — 62, w USA — 38, a w Wielkiej Brytanii — 32.</u> | |
360 | + <u xml:id="u-9.46" who="#PoselOlszewskiJozef">Taka sytuacja powoduje u nas rozproszenie i tak niewystarczającej mocy produkcyjnej na małe serie, powoduje skomplikowanie produkcji, straty czasu na nieustanne zmiany oprzyrządowania. Wprowadzenie nowych standardów w zakresie wymiarów 10 — 521 mm dało w wyniku zmniejszenie ilości typowymiarów o prawie połowę bez uszczerbku dla potrzeb produkcji. Według danych Polskiego Komitetu Normalizacyjnego pozwoli to na zwiększenie mocy produkcyjnych o 15% bez dodatkowych nakładów inwestycyjnych. W 1962 r. Ministerstwo Przemysłu Ciężkiego zamierza też zmniejszyć ilość typowymiarów produkowanych u nas kół zębatych z 7 tys. do 300, sprężyn spiralnych z 30 tys. typów do 6 tys., śrub z 2 tys. do 700.</u> | |
361 | + <u xml:id="u-9.47" who="#PoselOlszewskiJozef">Rok 1962 będzie stał pod znakiem przeprowadzonego w całym przemyśle bilansu mocy produkcyjnych, na którym oprze się plan inwestycyjny następnych lat pięciolatki. Istotnym uzupełnieniem tej pracy powinna być działalność zmierzająca do dalszego porządkowania sprawy asortymentów, do usuwania narosłych nieprawidłowości, do rozszerzania normalizacji, typizacji i unifikacji produkcji, do przyśpieszenia tempa prac w tej dziedzinie.</u> | |
362 | + <u xml:id="u-9.48" who="#PoselOlszewskiJozef">Kilka słów pragnąłbym poświęcić niezmiernie doniosłemu problemowi roku 1962 — o którym mówił z tej trybuny sprawozdawca generalny planu i budżetu — a mianowicie sprawie dyscypliny zatrudnienia i płac.</u> | |
363 | + <u xml:id="u-9.49" who="#PoselOlszewskiJozef">Jak wiadomo, w budżecie zawarta jest rezerwa na przekroczenie planu inwestycyjnego i na inne cele niekonsumpcyjne nie przewidziane w planie. Budżet zawiera też inną pozycję nadwyżkową - jest to nadwyżka rezerwy towarów i usług nad wydatkami konsumpcyjnymi ludności. Nadwyżka ta, przeznaczona na cele płacowe i ewentualnie inne dochody ludności, jest stosunkowo skromna, a jej rozmiary określone są możliwościami wynikającymi z planu. Jest rzeczą konieczną, aby ta nadwyżka znalazła się w całości w rękach rządu do planowego, świadomego rozdysponowania. Nie można dopuścić do tego, aby w toku realizacji planu wystąpiło zjawisko rozluźnienia dyscypliny płac, żywiołowego wzrostu funduszu płac, aby naruszony został właściwy stosunek między wzrostem produkcji i wzrostem wydajności a wzrostem funduszu płac — nie można dopuścić do tego, aby znaczna część tej nadwyżki została w ten sposób pochłonięta. Równa się to bowiem pozbawieniu rządu możliwości planowego rozdysponowania tych środków. W roku bieżącym byliśmy świadkami takiego właśnie rozwoju wypadków. Taka praktyka prowadzi do tego, że nie tylko podważona zostaje możliwość dalszego usuwania dysproporcji płacowych, ale na odwrót, powstają nowe i utrwalają się dotychczasowe dysproporcje, znacznie zmniejszają się możliwości regulacji płac osób zatrudnionych poza przemysłem i budownictwem, gdyż ewentualne środki, które by mogły być na ten cel przeznaczone, zostają w sposób żywiołowy wchłonięte przez niezdyscyplinowane przedsiębiorstwa czy gałęzie przemysłu.</u> | |
364 | + <u xml:id="u-9.50" who="#PoselOlszewskiJozef">Dlatego też przestrzeganie dyscypliny płac w toku realizacji planu roku 1962 jest sprawą wyjątkowej wagi. Wskaźnik zatrudnienia został przecież tak ustawiony, że pozwala na wykonanie zadań planowych bez przekroczenia ustalonego poziomu zatrudnienia, bez nadmiernego wzrostu funduszu płac z tego tytułu.</u> | |
365 | + <u xml:id="u-9.51" who="#PoselOlszewskiJozef">Wydaje się konieczne podjęcie prac w zakresie planowania funduszu płac, w zakresie systemu premiowania i innych bodźców — prac zmierzających do uniemożliwienia nieodpowiedzialnych praktyk, utrudniających świadome kształtowanie polityki podnoszenia płac realnych.</u> | |
366 | + <u xml:id="u-9.52" who="#PoselOlszewskiJozef">Rzeczą zasadniczej wagi jest problem normatywów pracochłonności w przemyśle i budownictwie, które dają bardziej przejrzysty obraz wydajności pracy aniżeli ogólne wskaźniki oparte na produkcji globalnej.</u> | |
367 | + <u xml:id="u-9.53" who="#PoselOlszewskiJozef">Mamy normy na poszczególne czynności produkcyjne, ale często brak jest norm na wyroby. Sprawa nie jest łatwa, różnie przedstawia się cna nie tylko w poszczególnych przemysłach i branżach, ale i w poszczególnych przedsiębiorstwach. Posunięcie jej naprzód wymaga kłopotliwej i żmudnej pracy. Niemniej jednak praca ta jest potrzebna, przyczyni się ona w dużej mierze do uzyskania większej jasności w sprawach zatrudnienia i wydajności pracy.</u> | |
368 | + <u xml:id="u-9.54" who="#PoselOlszewskiJozef">Obywatele Posłowie! Przedłożony Sejmowi do zatwierdzenia projekt budżetu państwa na rok 1962 zgodny jest z proporcjami rozwoju naszej gospodarki ustalonymi w planie pięcioletnim, wyrasta z nich, a równocześnie zabezpiecza je, dzieląc środki finansowe na poszczególne gałęzie gospodarki narodowej, na różnorakie potrzeby naszego kraju. Projekt ten stanowi widomy wyraz troski o stałe podnoszenie poziomu materialnego, rozwój oświaty i kultury w naszym kraju.</u> | |
369 | + <u xml:id="u-9.55" who="#PoselOlszewskiJozef">Projekt budżetu państwa na rok następny przewiduje, że wydatki na usługi socjalne i kulturalne powiększone zostają w roku 1962 o ponad 6% w stosunku do roku 1961 i wyrażą się kwotą około 42 mld zł. Podstawową część tej kwoty, bo ponad 23 mld zł, przeznacza się na dalszy rozwój oświaty, nauki i kultury. Wydatki na ten cel wzrosną w roku 1962 w stosunku do roku 1961 szybciej niż ogólne wydatki na usługi socjalne i kulturalne. Dość znacznie wzrosną również wydatki na ochronę zdrowia, rozwój opieki społecznej i kultury fizycznej.</u> | |
370 | + <u xml:id="u-9.56" who="#PoselOlszewskiJozef">Chciałbym również zwrócić uwagę Obywateli Posłów na minimalny, bo o 1,7% wzrost wydatków na administrację państwową. Udział tych wydatków w projekcie budżetu na rok 1962 wyraża się kwotą 6 mld zł, co stanowi 2,4%. ogółu wydatków budżetowych wobec 2,5% w roku 1961. Minimalny wzrost tych wydatków przy równoczesnym zmniejszeniu ich udziału w ogólnych wydatkach państwa wskazuje, że projekt budżetu na rok 1962 stanowi kontynuację prawidłowej tendencji ostatnich lat.</u> | |
371 | + <u xml:id="u-9.57" who="#PoselOlszewskiJozef">Wysoka Izbo! Przedstawione nam ambitne liczby planu rozwoju kraju na rok 1962 nie są łatwe do osiągnięcia. Naszym wysiłkom na drodze realizacji tego planu będą towarzyszyły niemałe trudności i kłopoty. Przyjęło się u nas mówić, że to są trudności wzrostu. Za frazesem o trudnościach wzrostu kryje się jednak głęboka prawda. Prawda o kraju, który ponosi skutki nie tylko ogromnych zniszczeń wojennych, ale i wiekowego zacofania gospodarczego, kulturalnego i technicznego, który wziął na siebie trud możliwie najszybszego odrobienia historycznych zaległości i osiągnięcia wysokiego poziomu rozwoju.</u> | |
372 | + <u xml:id="u-9.58" who="#PoselOlszewskiJozef">Ustrój socjalistyczny, który budujemy w Polsce, zapewnia możliwości pełnej realizacji tej wielkiej perspektywy. Rok 1961 wykazał niezbicie, że tempo rozwojowe, przyjęte przez nas w planie 5-letnim, jest realne. Mamy wszelkie dane, aby w roku 1962 i w następnych latach tempo to utrzymać, a nawet powiększyć. W naszych wysiłkach możemy niezmiennie liczyć na bezinteresowną pomoc i współpracę ze Związkiem Radzieckim, Czechosłowacją i innymi bratnimi krajami socjalistycznej wspólnoty.</u> | |
373 | + <u xml:id="u-9.59" who="#PoselOlszewskiJozef">Mamy więc wszelkie dane, aby pokonać trudności stojące na naszej drodze, aby szybciej i lepiej posuwać naprzód sprawę rozwoju sił wytwórczych kraju, podnoszenia poziomu materialnego i kulturalnego społeczeństwa, sprawę budownictwa socjalistycznego naszego kraju.</u> | |
374 | + <u xml:id="u-9.60" who="#PoselOlszewskiJozef">W imieniu Klubu Poselskiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej pragnę zapowiedzieć, że Klub nasz będzie głosował za projektami uchwały Sejmu o Narodowym Planie Gospodarczym i ustawy budżetowej na rok 1962.</u> | |
375 | + <u xml:id="u-9.61" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
376 | + </div> | |
377 | + <div xml:id="div-10"> | |
378 | + <u xml:id="u-10.0" who="#Marszalek">Głos ma poseł Tadeusz Ilczuk.</u> | |
379 | + </div> | |
380 | + <div xml:id="div-11"> | |
381 | + <u xml:id="u-11.0" who="#PoselIlczukTadeusz">Wysoki Sejmie! Nawiązując do przemówienia referenta generalnego, posła Blinowskiego, chciałbym w imieniu Klubu Poselskiego Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego poruszyć niektóre problemy polityki naszego państwa, szczególnie w dziedzinie rolnictwa.</u> | |
382 | + <u xml:id="u-11.1" who="#PoselIlczukTadeusz">Powojenny okres Polski Ludowej to okres konsekwentnej polityki gospodarczej, prowadzącej do przekształcenia ekonomiki zapóźnionego w rozwoju, zacofanego kraju — w rozwiniętą ekonomikę kraju uprzemysłowionego.</u> | |
383 | + <u xml:id="u-11.2" who="#PoselIlczukTadeusz">Oznakami zacofania gospodarczego są, jak wiadomo, wysoki udział ludności żyjącej z rolnictwa, mały udział przemysłu w dochodzie narodowym, niska społeczna wydajność pracy i w konsekwencji — niski dochód na rodowy na głowę ludności.</u> | |
384 | + <u xml:id="u-11.3" who="#PoselIlczukTadeusz">Takim krajem byliśmy przed wojną. W roku 1931 prawie 60% ludności miało swe wyłączne lub główne źródło utrzymania w rolnictwie, a obecnie odsetek ten spadł do poziomu 38%.</u> | |
385 | + <u xml:id="u-11.4" who="#PoselIlczukTadeusz">Z każdym rokiem udział ludzi żyjących w naszym kraju z pracy w rolnictwie będzie w dalszym ciągu malał na korzyść innych działów gospodarki narodowej. Równocześnie zatrudnienie ludności poza rolnictwem ustawicznie rośnie. Zaczynaliśmy od 2,5 mln osób w 1946 r., a doszliśmy do liczby 7,5 mln w 1960 r., co stanowi 1/4 narodu. Planowane zatrudnienie w 1962 r. wyniesie 7.675 tys. osób. Duża część spośród tej armii zatrudnionych to wczorajsi jeszcze chłopi, którzy znaleźli pracę i chleb poza ojcowskim zagonem ziemi.</u> | |
386 | + <u xml:id="u-11.5" who="#PoselIlczukTadeusz">Wzajemne proporcje w wytworzonym dochodzie narodowym między działami gospodarki uspołecznionej i gospodarki nieuspołecznionej kształtują się coraz korzystniej dla gospodarki uspołecznionej, a mianowicie: od stosunku jak 54 : 46 w 1950 r. do stosunku prawie jak 73 : 27 w 1960 r. Spadek tego udziału z poziomu 47,7% w latach 1928—1929 do poziomu 19,5%, jaki jest planowany na rok 1965, jest najlepszym wskaźnikiem rozwoju gospodarczego Polski, zwłaszcza wobec stosunkowo znacznych przyrostów produkcji rolniczej.</u> | |
387 | + <u xml:id="u-11.6" who="#PoselIlczukTadeusz">Dochód narodowy wytworzony w przemyśle przekroczył już w 1960 r. połowę całego dochodu narodowego, wytworzonego we wszystkich działach gospodarki narodowej. Szybki rozwój uprzemysłowienia kraju sprawia, że rośnie dochód narodowy w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Jeżeli przyjmiemy za 100 rok 1950, to w 1960 r. mieliśmy wzrost do poziomu 173%, w planie zaś za rok 1962 osiągniemy 191,3% poziomu z roku 1950.</u> | |
388 | + <u xml:id="u-11.7" who="#PoselIlczukTadeusz">Dziś widzimy, jak słuszna i owocna dla dobra całego narodu była decyzja uprzemysławiania kraju. Szybko zmniejszamy ogromny dystans, jaki dzielił nas przed wojną od rozwiniętych gospodarczo krajów.</u> | |
389 | + <u xml:id="u-11.8" who="#PoselIlczukTadeusz">Jeśli się porówna produkcję podstawowych półfabrykatów przemysłowych na jednego mieszkańca Polski w odsetkach odpowiedniej produkcji światowej, ogółem przyjętej za 100, to w 1937 r. wskaźnik dla Polski wynosił tylko 83, co oznaczało, że nie dorównywaliśmy przeciętnej światowej. W 1960 r. odpowiednie liczby dla naszego kraju wynosiły w porównaniu z całym światem 191, zaś w porównaniu na przykład z Włochami wskaźnik dla roku 1960 wynosił 102 wobec 54 przed wojną.</u> | |
390 | + <u xml:id="u-11.9" who="#PoselIlczukTadeusz">Gdybyśmy odnieśli planowany wskaźnik dla Polski w 1965 roku do produkcji światowej 1960 r., otrzymalibyśmy liczbę 256.</u> | |
391 | + <u xml:id="u-11.10" who="#PoselIlczukTadeusz">Oto wyraz naszego współzawodnictwa z przodującymi w produkcji przemysłowej krajami świata, które budowały swą potęgę przemysłową często na krwi i pocie ludów kolonialnych.</u> | |
392 | + <u xml:id="u-11.11" who="#PoselIlczukTadeusz">My rozbudowujemy swój przemysł w twardym trudzie odkładania na inwestycje znacznej części wypracowanego dochodu narodowego, stwarzając tą drogą podstawy dobrobytu narodu.</u> | |
393 | + <u xml:id="u-11.12" who="#PoselIlczukTadeusz">Rozbudowujemy swój potencjał gospodarczy kraju, wykorzystując owoce poszukiwań geologicznych (siarka, miedź, węgiel brunatny, ropa naftowa), włączając do produkcji tereny często dziewicze pod względem uprzemysłowienia, likwidując istniejący do niedawna podział kraju na Polskę A i Polskę B, zacieśniając coraz bardziej współpracę przemysłu i rolnictwa.</u> | |
394 | + <u xml:id="u-11.13" who="#PoselIlczukTadeusz">Powodzenie bowiem produkcji rolniczej gwarantuje przemysł, dostarczający środków produkcji i przetwarzający surowce rolnicze. Zrozumienie tej podstawowej prawdy jest dzisiaj powszechne, a materialnym jej wyrazem są założenia planu narodowego na 1962 r., które mamy uchwalić.</u> | |
395 | + <u xml:id="u-11.14" who="#PoselIlczukTadeusz">Godne podkreślenia jest w projekcie planu na 1962 r. zwiększenie wysiłku inwestycyjnego. Przy wzroście dochodu narodowego do podziału o 6,1% nakłady inwestycyjne wzrosną o 9,6%, przez co udział inwestycji netto w dochodzie narodowym wzrasta (po uwzględnieniu nowego rachunku amortyzacji) z 18,4% w 1961 r. do poziomu 19,6% w 1962 r.</u> | |
396 | + <u xml:id="u-11.15" who="#PoselIlczukTadeusz">Jest to słuszne zwiększenie inwestycji wobec potrzeby zatrudnienia licznych roczników młodzieży, jakie będą wstępować do produkcji w następnych latach obecnej pięciolatki.</u> | |
397 | + <u xml:id="u-11.16" who="#PoselIlczukTadeusz">Na podkreślenie zasługuje również podział nakładów inwestycyjnych na nakłady produkcyjne wynoszące 71% i nieprodukcyjne — 29%. Oznacza to, że uwaga skierowana jest głównie na rozbudowę naszego potencjału gospodarczego.</u> | |
398 | + <u xml:id="u-11.17" who="#PoselIlczukTadeusz">Biorąc pod uwagę podstawowe proporcje podziału inwestycji, chciałbym tu również podkreślić słuszność przeznaczenia znacznych sum inwestycyjnych na dodatkowe dofinansowanie państwowych gospodarstw rolnych, co wynika z ich szczególnej roli usługowej w polskim rolnictwie wobec licznych gospodarstw indywidualnych. Ogólny wzrost inwestycji na rolnictwo jest znaczny, bo wynosi 15%.</u> | |
399 | + <u xml:id="u-11.18" who="#PoselIlczukTadeusz">Mimo wysokiego tempa przyrostu inwestycji przyrost spożycia indywidualnego i zbiorowego nie jest mały i wynosi w porównaniu z 1961 r. prawie 12 mld zł.</u> | |
400 | + <u xml:id="u-11.19" who="#PoselIlczukTadeusz">Trzeba w związku z tym zapisać na dobro projektu planu zbilansowanie funduszu spożycia indywidualnego z planowanymi obrotami detalicznymi w handlu.</u> | |
401 | + <u xml:id="u-11.20" who="#PoselIlczukTadeusz">W kraju o szybkim rozwoju gospodarczym, a takim krajem jesteśmy, istnieje zawsze obawa o tak zwaną równowagę globalną, to znaczy właściwe związanie mocy nabywczej ludności z masą towarów na rynku. Pamiętamy wszyscy tę głęboką troskę, jaka cechowała partie polityczne i rząd w roku bieżącym o utrzymanie równowagi rynkowej w związku z przekroczeniem produkcji i w ślad za tym — funduszu płac.</u> | |
402 | + <u xml:id="u-11.21" who="#PoselIlczukTadeusz">Pragnę podkreślić rolę rolnictwa i przemysłu rolno-spożywczego w utrzymaniu tej równowagi rynkowej. W budżetach rodzinnych naszych robotników i inteligencji żywność stanowi ciągle jeszcze wysoki odsetek wydatków.</u> | |
403 | + <u xml:id="u-11.22" who="#PoselIlczukTadeusz">Ogólne proporcje wzrostu gospodarczego wyznaczają polskiemu rolnictwu zadanie nie tylko pełnego wyżywienia społeczeństwa.</u> | |
404 | + <u xml:id="u-11.23" who="#PoselIlczukTadeusz">Znaczna część produkcji rolnej musi być eksportowana poza granice kraju dla pokrycia wydatków importowych, wśród których zresztą znajdują się także artykuły żywnościowe, zboże i pasza dla zwierząt. Ostatnie lata tym się odznaczają, że bilans handlu zagranicznego produktami żywnościowymi był dodatni. I to należy zapisać na dobro polskiego rolnictwa i przemysłu rolno-spożywczego.</u> | |
405 | + <u xml:id="u-11.24" who="#PoselIlczukTadeusz">Wysokie wyniki w produkcji rolnej w roku bieżącym, wyrażające się wzrostem produkcji globalnej o 10,2% w stosunku do 1960 r., wskazują, że rolnictwo nasze wkroczyło na drogę coraz lepszego wykorzystywania nie tylko środków dostarczanych przez państwo (kredyty inwestycyjne, nawozy, środki ochrony roślin itp.), ale również własnych rezerw produkcyjnych.</u> | |
406 | + <u xml:id="u-11.25" who="#PoselIlczukTadeusz">W dziedzinie produkcji rolnej rok 1961 przyniósł najlepsze wyniki w historii naszego rolnictwa. Przyczyniły się do tego w pewnym stopniu warunki klimatyczne, ale w jeszcze większym stopniu wpłynęła na to konsekwentna realizacja planowej pomocy państwa oraz wytrwała i ofiarna praca rolników.</u> | |
407 | + <u xml:id="u-11.26" who="#PoselIlczukTadeusz">Postęp na wisi i w rolnictwie, jaki obserwujemy w ostatnich latach, został osiągnięty dzięki rozwojowi całej gospodarki narodowej.</u> | |
408 | + <u xml:id="u-11.27" who="#PoselIlczukTadeusz">Do sukcesów na wsi przyczyniła się w poważnym stopniu klasa robotnicza wraz z inteligencją, która wsparła nasz program rolny, dostarczając na wieś dużą ilość maszyn i narzędzi rolniczych, materiałów i urządzeń do elektryfikacji i melioracji, nawozów sztucznych i środków ochrony roślin, materiałów budowlanych, książek fachowych, czasopism, gazet itp.</u> | |
409 | + <u xml:id="u-11.28" who="#PoselIlczukTadeusz">Osiągnięcia rolników w roku bieżącym stanowią bardzo duży krok naprzód w porównaniu z przeciętnymi wynikami lat ubiegłych i dlatego słuszne jest położenie szczególnego nacisku w planie na rok 1962 — na utrzymanie i utrwalenie wyników roku 1961. Wobec tego plan zakłada wzrost globalnej produkcji rolnej o 1,2%, a na podstawie dobrych wyników zbiorów ziemniaków, siana i zbóż w roku 1961 wzrost produkcji zwierzęcej ustalono w wysokości 5,6%. Zaznaczyć przy tym należy, że dla państwowych gospodarstw rolnych i spółdzielni produkcyjnych wskaźniki wzrostu produkcji ustalono wyżej od przeciętnych dla całego rolnictwa.</u> | |
410 | + <u xml:id="u-11.29" who="#PoselIlczukTadeusz">Zakłada się, że rolnictwo wykona wymieniane założenia dzięki dalszej poprawie agrotechniki, lepszej uprawie i pielęgnacji zasiewów, lepszemu nawożeniu, sprawniejszej wymianie nasion siewnych i sadzeniaków ziemniaka, lepszej ochronie roślin oraz dalszym dostawom traktorów i maszyn rolniczych.</u> | |
411 | + <u xml:id="u-11.30" who="#PoselIlczukTadeusz">Między innymi, pod zbiory roku 1962 rolnictwo otrzyma więcej nawozów mineralnych (o 5,3%), więcej wapna nawozowego (o 43,5%), środków ochrony roślin (o 14,9%) i więcej niż w 1961 r. materiałów remontowo-budowlanych.</u> | |
412 | + <u xml:id="u-11.31" who="#PoselIlczukTadeusz">Planowany na podstawie dobrych tegorocznych zbiorów produkcji roślinnej przyrost produkcji zwierzęcej wyraża się w planie na rok 1962 wskaźnikiem wzrostu pogłowia bydła o 5%, a wzrostu produkcji żywca wołowego o 9%. Wzrost pogłowia trzody ma wynieść 6% w porównaniu ze spisem rolnym z czerwca 1961 r.</u> | |
413 | + <u xml:id="u-11.32" who="#PoselIlczukTadeusz">Dla zapewnienia realizacji planu produkcji zwierzęcej przewiduje się dalsze rozszerzenie inseminacji, poradnictwa żywieniowego, oceny użytkowości zwierząt oraz zwiększenie opieki weterynaryjnej.</u> | |
414 | + <u xml:id="u-11.33" who="#PoselIlczukTadeusz">Utrwaleniu tegorocznych osiągnięć produkcyjnych rolnictwa i stworzeniu trwałych podstaw dla dalszego postępu sprzyjać będą planowane na 1962 r. nakłady inwestycyjne. Państwowe nakłady inwestycyjne w rolnictwie wyniosą w 1962 r. 8,5 mld zł, a ogólne nakłady — łącznie z Funduszem Rozwoju Rolnictwa oraz środkami własnymi chłopów — wyniosą 19 mld zł.</u> | |
415 | + <u xml:id="u-11.34" who="#PoselIlczukTadeusz">W planie tym poważną pozycję zajmują inwestycje na państwowe gospodarstwa rolne, mechanizację i elektryfikację oraz na melioracje. Na obszarze ponad 400 tys. ha wykonane zostaną nowe drenowania gruntów ornych i odbudowa drenowań, nowe melioracje i odbudowa melioracji na łąkach i pastwiskach oraz zagospodarowanie zmeliorowanych użytków zielonych.</u> | |
416 | + <u xml:id="u-11.35" who="#PoselIlczukTadeusz">Ponadto poważny wpływ na wzrost możliwości produkcyjnych rolnictwa będzie miała realizacja zamierzonego rozwoju budownictwa.</u> | |
417 | + <u xml:id="u-11.36" who="#PoselIlczukTadeusz">Podstawowym problemem, jaki będzie musiała rolnictwo rozwiązywać w trakcie wykonywania planu 1962 r., jest problem zbożowy. Trudności w imporcie zbóż oraz wzrastające potrzeby paszowe zmuszają nas do stałego i wydatnego ^podnoszenia produkcji zbóż. Główny wysiłek musi być skierowany na podniesienie produkcji zbóż przez zwiększenie plonów z hektara oraz zmiany struktury za siewów przez rozszerzanie uprawy gatunków bardziej plennych (pszenica, jęczmień), eliminowanie odmian mniej wydajnych, dążenie do stosowania pełnej wymiany nasion siewnych oraz poprawę nawożenia, walki z chwastami oraz innych zabiegów agrotechnicznych.</u> | |
418 | + <u xml:id="u-11.37" who="#PoselIlczukTadeusz">Dla rozwiązania problemu zbożowego podejmuje się nie tylko zabiegi z dziedziny agrotechniki, ale kładzie się nacisk na sprawę racjonalnego i oszczędnego spasania, stosowania odpowiednich mieszanek, koncentratów, antybiotyków, mocznika itp., aby w ten sposób uzyskać oszczędności na paszach treściwych, to jest na zbożach. Wiele w tej sprawie dopomóc może akcja poradnictwa żywieniowego, prowadzona przez Związek Spółdzielni Mleczarskich.</u> | |
419 | + <u xml:id="u-11.38" who="#PoselIlczukTadeusz">Drugim niezwykle ważnym problemem w produkcji roślinnej jest zapewnienie pasz dla rozwijającej się produkcji zwierzęcej. Problem pasz w roku gospodarczym 1961/62 nie wystąpi ostro dzięki dobrym zbiorom w 1961 r. Wymaga on jednak dużego wysiłku i czujności ze strony władz terenowych, aby nie doprowadzić do napięcia w bilansie paszowym. Istnieją podstawy do przypuszczeń, że dobry urodzaj ziemniaków może stanowić bodziec do wzmożenia szybkiego ponadplanowego wzrostu hodowli świń, na co nie pozwalają zasoby pasz treściwych. Napięcie bilansu paszowego może wystąpić szczególnie w drugim półroczu 1962 r.</u> | |
420 | + <u xml:id="u-11.39" who="#PoselIlczukTadeusz">W związku z zadaniami rolnictwa w zakresie produkcji roślinnej chciałbym wskazać na dwie ważne sprawy, a mianowicie na sprawę nasiennictwa i ochrony roślin przed ich chorobami i szkodnikami. W nasiennictwie został stworzony system bazujący na gromadzkim planie nasiennym. Pierwszy rok działania tego systemu daje wszelkie podstawy do stwierdzenia, że jest to silna dźwignia szybkiego wzrostu plonów zbóż i ziemniaków. Doświadczenia pierwszego roku wskazują jednak na konieczność zwrócenia większej uwagi przez gromadzkie rady narodowe i kółka rolnicze na sprawy realizacji planu wymiany ziarna siewnego na wsi. Ze strony Ministerstwa Rolnictwa konieczna jest dalsza troska o to, aby ziarno siewne dla gospodarstw reprodukcyjnych odpowiadało rejonizacji i wymogom jakościowym.</u> | |
421 | + <u xml:id="u-11.40" who="#PoselIlczukTadeusz">W zakresie ochrony roślin szybko zwiększa się zaopatrzenie w środki chemiczne. Należy żywić nadzieję, że w 1962 r. zlikwidowane zostaną braki w obsłudze technicznej, co pozwoli lepiej wykorzystać zwiększone ilości środków chemicznych. Dla uzyskania pełniejszych efektów konieczne jest opracowanie systemu organizacji ochrony roślin na wzór działającego systemu w gospodarce nasiennej.</u> | |
422 | + <u xml:id="u-11.41" who="#PoselIlczukTadeusz">Z każdym rokiem wzrastają nakłady na inwestycje rolne, zwiększa się zaopatrzenie wsi w środki produkcji. Jeszcze większe tempo wzrostu zaopatrzenia wsi w środki produkcji przewiduje się w 1962 r. Jest to niezbędny warunek podnoszenia produkcji rolnej. Wzrost ten zależy także w nie mniejszym stopniu od należytego wykorzystania zwiększających się środków produkcji. Obydwa te czynniki są współzależne i wymagają należytego równoczesnego wzrostu.</u> | |
423 | + <u xml:id="u-11.42" who="#PoselIlczukTadeusz">Dlatego też państwo czyni duże wysiłki, aby zwiększyć ilość specjalistów, którzy by pomagali chłopom w podnoszeniu kultury rolnej. Liczba tych specjalistów w 1962 r. poważnie wzrośnie. Będą też oni doszkalani w zakresie swoich specjalności, aby tym wydatniej mogli służyć pomocą i radą rolnikom w podnoszeniu poziomu kultury rolnej.</u> | |
424 | + <u xml:id="u-11.43" who="#PoselIlczukTadeusz">W coraz lepszym wykorzystaniu wzrastających środków produkcji i szybszym podnoszeniu poziomu kultury współdziałają z państwem — z terenowymi radami narodowymi — dobrze rozwijające się organizacje chłopskie, spółdzielczość wiejska i kółka rolnicze. Działające na podstawie Funduszu Rozwoju Rolnictwa kółka rolnicze stają się w coraz szerszym stopniu przedsiębiorstwami rolnymi i z racji produkcji na Państwowym Funduszu Ziemi, i z racji rosnącego zasięgu ich usług produkcyjnych dla gospodarstw chłopskich. Przy ocenie dotychczasowej działalności kółek rolniczych nasuwają się następujące postulaty na przyszłość. Pierwszy dotyczy poprawienia gospodarki sprzętem technicznym w trosce o pełniejsze jego wykorzystanie, właściwą konserwację i obsługę w zakresie remontów oraz części zamiennych. Dużej troski wymaga również gospodarka finansowa kółek rolniczych i potrzebne jest wzmocnienie społecznej kontroli nad przeszło dwumiliardowym już majątkiem tej organizacji. Konieczne jest również rozwijanie szerokiego zakresu działalności kółek poza mechanizacją, zwłaszcza w dziedzinie programu nasiennego, ochrony roślin, gospodarki nawozowej itp.</u> | |
425 | + <u xml:id="u-11.44" who="#PoselIlczukTadeusz">Zwiększone na 1962 r. dostawy środków produkcji i wzrost dochodowości wsi wymagają usprawnienia pracy gminnych spółdzielni, przede wszystkim w zakresie zaopatrzenia ilościowego i asortymentowego.</u> | |
426 | + <u xml:id="u-11.45" who="#PoselIlczukTadeusz">Rozbudowujące swą działalność poszczególne piony spółdzielczości wiejskiej powinny również skoncentrować swoje wysiłki na organizowaniu usług produkcyjnych dla rolnictwa — każdy w swoim zakresie działania.</u> | |
427 | + <u xml:id="u-11.46" who="#PoselIlczukTadeusz">W spółdzielczości zaopatrzenia i zbytu obok działalności usługowej w zakresie nasiennictwa, ochrony roślin, nawożenia, poradnictwa — rozwiązania wymagają usługi w zakresie transportu rolniczego, rzemiosła wiejskiego itp.</u> | |
428 | + <u xml:id="u-11.47" who="#PoselIlczukTadeusz">Spółdzielczość mleczarska, rozwijając nadal poradnictwo żywieniowe, powinna podjąć dalsze kroki w swym oddziaływaniu na rozwój hodowli bydła przez rozwijanie kontroli mleczności oraz stacji inseminacyjnych.</u> | |
429 | + <u xml:id="u-11.48" who="#PoselIlczukTadeusz">Zlecone spółdzielczości ogrodniczej oddziaływanie na rozwój produkcji ogrodniczej powinno dać w efekcie lepsze zaopatrzenie wielkich miast i ośrodków przemysłowych w owoce i warzywa, a także powinno stać się dźwignią w intensyfikacji rolnictwa na terenach o dużym rozdrobnieniu gospodarstw.</u> | |
430 | + <u xml:id="u-11.49" who="#PoselIlczukTadeusz">Rozwijająca się usługowa działalność, służąca rozwojowi produkcji rolnej, wymaga powołania odpowiedniego koordynatora, aby była coraz lepsza i wydajniejsza. Należałoby w tym celu przyśpieszyć powzięcie przygotowywanej uchwały Rady Ministrów w sprawie rozwoju usług na wsi.</u> | |
431 | + <u xml:id="u-11.50" who="#PoselIlczukTadeusz">Dla rozwoju produkcji większości produktów gospodarki rolnej duże znaczenie ma przemysł rolno-spożywczy. Problem zwiększenia zdolności przetwórczej tego przemysłu był w okresie drugiej kadencji Sejmu jednym ze stałych tematów rozmów pomiędzy Sejmem i rządem.</u> | |
432 | + <u xml:id="u-11.51" who="#PoselIlczukTadeusz">Klub nasz w szczególności postulował rozwój tego przemysłu we wschodniej części Polski. W wyniku tego wzrosły nakłady na rozbudowę i modernizację przemysłu spożywczego. W 1956 r. wynosiły one nieco ponad miliard złotych, w 1961 r. — ponad 3,5 mld zł, a w 1962 r. będą wyższe o 10,6% niż w 1961 r. Ogółem około 43% inwestycji w przemyśle rolno-spożywczym przewidzianych w planie do roku 1965 będzie budowanych na wschodzie naszego kraju.</u> | |
433 | + <u xml:id="u-11.52" who="#PoselIlczukTadeusz">Stwierdzając ten duży postęp w rozwoju przemysłu rolno-spożywczego, trzeba podkreślić, że jest to dobry początek tego, czego w tym zakresie potrzebuje nasza gospodarka narodowa i czego będzie potrzebowała, zwłaszcza dla należytego rozwoju handlu zagranicznego artykułami rolno-spożywczymi. Wymaga tego także wzrastająca szybko produkcja towarowa. Dotychczasowy aparat skupu i odbioru tej produkcji, zdolność magazynowa i przetwórstwo nie są dostosowane do tej masy towarowej, której dostarcza nasze rolnictwo. Trzeba będzie nadal rozbudowywać i modernizować ten przemysł.</u> | |
434 | + <u xml:id="u-11.53" who="#PoselIlczukTadeusz">Wysoki Sejmie! Omawiany plan gospodarczy i budżet jest nie tylko wyrazem dążeń naszego pracowitego narodu, pragnącego podnieść poziom swego materialnego i kulturalnego życia. Wyraża om także wolę narodu, odzwierciedloną w polityce rządu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — żyć w pokoju ze wszystkimi narodami świata, spełnić aktywną rolę w uwolnieniu świata od groźby nowej wojny.</u> | |
435 | + <u xml:id="u-11.54" who="#PoselIlczukTadeusz">Nasze społeczeństwo w mieście i na wsi wie, że coraz silniejsza gospodarczo Polska może odgrywać coraz istotniejszą rolę w stosunkach międzynarodowych.</u> | |
436 | + <u xml:id="u-11.55" who="#PoselIlczukTadeusz">Założony w planie wzrost naszej gospodarki i dalsze pogłębienie współpracy gospodarczej z krajami socjalistycznymi cementować będzie jedność obozu tych krajów, służyć będzie dalszemu wzrostowi potencjału gospodarczego obozu krajów socjalistycznych — przodującej siły w walce o pokój na całym świecie.</u> | |
437 | + <u xml:id="u-11.56" who="#PoselIlczukTadeusz">Powszechna jest w naszym kraju świadomość, że Polska może i powinna odegrać istotną rolę w pokojowym współzawodnictwie systemu socjalistycznego z systemem kapitalistycznym, że im szybciej rozwijać się będzie nasza gospodarka, tym szybciej kraje socjalistyczne wykażą wyższość ekonomiczną naszego systemu nad kapitalizmem w zaspokajaniu wszechstronnych potrzeb mas ludowych.</u> | |
438 | + <u xml:id="u-11.57" who="#PoselIlczukTadeusz">Dlatego też z tak wielkim zainteresowaniem i aprobatą spotkały się w Polsce uchwały XXII Zjazdu Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego, rysujące realną perspektywę, odpowiadającą pragnieniom każdego narodu — żyć w dobrobycie i pokoju.</u> | |
439 | + <u xml:id="u-11.58" who="#PoselIlczukTadeusz">W społeczeństwie naszym w mieście i na wsi dominuje przekonanie, że pomyślna realizacja planu rozwoju gospodarczego naszego kraju służyć będzie dalszemu umocnieniu naszej pozycji w świecie, naszej konstruktywnej roli w stosunkach międzynarodowych, będzie najlepszą odpowiedzią na wojenne, odwetowe knowania pogrobowców Hitlera z Bonn spod znaku pana Konrada Adenauera.</u> | |
440 | + <u xml:id="u-11.59" who="#PoselIlczukTadeusz">Omawiany plan nie jest łatwy do wykonania, ale jest realny. Głównym gwarantem realności tego planu, jak i całego planu 5-letniego jest fakt, że znajduje on poparcie opinii naszego społeczeństwa.</u> | |
441 | + <u xml:id="u-11.60" who="#PoselIlczukTadeusz">Aprobatę swą dla planu 5-letniego społeczeństwo nasze wyraziło w wyborach do Sejmu i rad narodowych, kiedy to skupione we Froncie Jedności Narodu, głosując solidarnie na kandydatów do Sejmu i rad, głosowało równocześnie za programem wyborczym, którego podstawą był plan 5-letni.</u> | |
442 | + <u xml:id="u-11.61" who="#PoselIlczukTadeusz">Klub Poselski Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego — w głębokim przekonaniu, że plan i budżet odpowiada w pełni interesom i dążeniom naszego narodu, polskiej wsi — będzie głosował za przyjęciem przez Wysoką Izbę ustawy budżetowej i uchwały o Narodowym Planie Gospodarczym na rok 1962.</u> | |
443 | + <u xml:id="u-11.62" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
444 | + </div> | |
445 | + <div xml:id="div-12"> | |
446 | + <u xml:id="u-12.0" who="#Marszalek">Zarządzam przerwę obiadową do godz 16.</u> | |
447 | + <u xml:id="u-12.1" who="#Marszalek">(Przerwa w</u> | |
448 | + <u xml:id="u-12.2" who="#komentarz">posiedzeniu od godz. 14 min. 35 do godz. 16 min. 10)</u> | |
449 | + </div> | |
450 | + <div xml:id="div-13"> | |
451 | + <u xml:id="u-13.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Wznawiam posiedzenie.</u> | |
452 | + <u xml:id="u-13.1" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Głos ma poseł Leonard Hohensee.</u> | |
453 | + </div> | |
454 | + <div xml:id="div-14"> | |
455 | + <u xml:id="u-14.0" who="#PoselHohenseeLeonard">Wysoka Izbo! Rok 1961 jest pierwszym rokiem planu 5-letniego, za którego realizację Sejm wraz z rządem czują się w pełni odpowiedzialne przed całym społeczeństwem naszego kraju. Komisje sejmowe, analizując wnikliwie budżet i plan na rok 1962, zmierzały do wyciągnięcia z tej analizy wniosków co do dalszej ofensywy gospodarczej, służącej sprawie postępu i rozwoju naszego kraju, postępu we wszystkich dziedzinach i gałęziach gospodarki narodowej.</u> | |
456 | + <u xml:id="u-14.1" who="#PoselHohenseeLeonard">Dobiegający końca rok 1961 przyniósł nam poważne sukcesy w dziedzinie produkcji przemysłowej i znaczny postęp w wydajności produkcji rolnej. Osiągnięte tempo wzrostu produkcji rolnej w 1961 r. jest znacznie wyższe od średniego rocznego tempa założonego w planie 5-letnim na lata 1961—1965. Rok 1961 charakteryzuje się wzrostem wszystkich podstawowych gałęzi produkcji rolnej, a osiągnięte w bieżącym roku zbiory zbóż są najwyższe na przestrzeni wielu ostatnich lat.</u> | |
457 | + <u xml:id="u-14.2" who="#PoselHohenseeLeonard">Te niewątpliwe sukcesy naszej gospodarki są tym cenniejsze, że osiągnęliśmy je w klimacie napiętej sytuacji międzynarodowej, wynikającej z zimnowojennej polityki państw zachodnich, zajmujących określoną postawę w najżywotniejszych dla naszego kraju problemach — uregulowania sprawy Berlina zachodniego i podpisania traktatu pokojowego z Niemcami. Jak wielki wpływ wywiera sytuacja międzynarodowa na wydajność produkcji, w jaki sposób wpływa na rynek towarowy i pieniężny, nie ma chyba potrzeby z tego miejsca mówić.</u> | |
458 | + <u xml:id="u-14.3" who="#PoselHohenseeLeonard">Opanowaliśmy szybko i zdecydowanie trudności rynkowe, wywołane niedojrzałością części społeczeństwa. Fakt ten należy uznać za poważny sukces, osiągnięty dzięki skutecznym środkom podjętym przez rząd i trzeźwej postawie znacznej większości naszego społeczeństwa.</u> | |
459 | + <u xml:id="u-14.4" who="#PoselHohenseeLeonard">Równocześnie ze wzrostem dynamiki rozwojowej naszej gospodarki zaznaczyły się też pewne towarzyszące mu zjawiska mniej korzystne, jak zakłócenia w proporcjach wzrostu wartości produkcji i wykorzystania funduszu płac czy też niedomagania w działalności inwestycyjnej.</u> | |
460 | + <u xml:id="u-14.5" who="#PoselHohenseeLeonard">W referacie generalnego sprawozdawcy planu gospodarczego i budżetu poruszone zostały liczne problemy o doniosłej wadze dla całości gospodarki narodowej. Szczególnie ważne są: problem podziału dochodu narodowego, analiza siły nabywczej ludności, sytuacja rynku towarowego i pieniężnego, rozwój inwestycji przemysłowych i mieszkaniowych oraz zasady gospodarki materiałowej. Wszystkie te problemy leżą w polu widzenia i stanowią przedmiot dużej treski Stronnictwa Demokratycznego, w którego imieniu mam zaszczyt przemawiać. Przywiązujemy również wielką wagę do wyrównania dysproporcji poziomu gospodarczego różnych regionów kraju. Drogę do tego widzimy przede wszystkim w prawidłowej lokalizacji inwestycji, zwiększonej wydajności pracy oraz w szerokiej realizacji postępu technicznego.</u> | |
461 | + <u xml:id="u-14.6" who="#PoselHohenseeLeonard">W ramach mego wystąpienia nie będę jednak podejmował tych rozległych problemów, a chciałbym się skoncentrować na dwóch zagadnieniach, które skupiają szczególne zainteresowanie naszego Stronnictwa. Chodzi o uaktywnienie działalności rad narodowych i o działalność usługową w szerokim tego słowa znaczeniu.</u> | |
462 | + <u xml:id="u-14.7" who="#PoselHohenseeLeonard">Uchwała podjęta przez VIII Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej po przeprowadzeniu analizy kierunków dalszego rozwoju działalności terenowych organów władzy ludowej zawiera pozytywną ocenę skutków decentralizacji uprawnień i zmian systemu zarządzania naszą gospodarką narodową. Również i V Plenum Centralnego Komitetu Stronnictwa Demokratycznego, a szczególnie VII Kongres Stronnictwa, podkreśliły rolę i znaczenie rad narodowych w procesie przebudowy społecznej i gospodarczej kraju. Zmiany systemu zarządzania przyczyniły się do rozszerzenia demokracji socjalistycznej, do umocnienia władzy państwowej w terenie i do pogłębienia ścisłej łączności z masami w procesach działania gospodarczego.</u> | |
463 | + <u xml:id="u-14.8" who="#PoselHohenseeLeonard">Wzmocnienie rad narodowych ma głębokie znaczenie polityczne i wpływa decydująco na aktywizację polityczną i społeczną szerokich rzesz ludzi pracy. W wyniku przekazywania szeregu uprawnień prezydiów wojewódzkich rad narodowych prezydiom powiatowych rad narodowych następować powinno rozszerzenie zakresu samodzielności powiatu w gospodarce finansowej, wzrost udziału dochodów własnych oraz zmniejszenie dotacji z budżetu wojewódzkiego. Rady narodowe na szczeblu powiatu nie wszędzie jeszcze odczuwają, że w chwili obecnej są one głównym ogniwem w systemie rad. Ciągle jeszcze proces decentralizacji od szczebla wojewódzkiego do szczebla powiatu przebiega zbyt wolno, pomimo że w kilku województwach oddolna inicjatywa powiatów już ruszyła.</u> | |
464 | + <u xml:id="u-14.9" who="#PoselHohenseeLeonard">Można bez przesady powiedzieć, że jeśli chodzi o koordynację procesów gospodarczych między władzami centralnymi a wojewódzkimi, to odległość między najdalej nawet położonym od stolicy miastem wojewódzkim jest łatwiejsza do pokonania niż niewielkie odległości, jakie dzielą ośrodki wojewódzkie od powiatu. Praca organów wojewódzkich powinna coraz bardziej koncentrować się na sprawowaniu funkcji koordynacyjnej, na fachowym nadzorze i instruktażu. W praktyce naszego życia gospodarczego jeszcze tak nie jest. Ośrodki działania gospodarczego powiatu są bardzo często przedmiotem operatywnego działania komórek wojewódzkich. W tym stanie rzeczy trudno mówić o pełnej oddolnej inicjatywie gospodarowania, o gospodarskim spojrzeniu na przebieg procesów ekonomicznych w powiatach, o wywieraniu wpływu władz powiatowych ma kierunek zaspokajania potrzeb mieszkańców miast, miasteczek i wsi.</u> | |
465 | + <u xml:id="u-14.10" who="#PoselHohenseeLeonard">Przez wiele lat przyzwyczajaliśmy władze powiatowe do wykonywania zarządzeń władz szczebla wyższego, w dziedzinie gospodarczej stworzyliśmy klimat, w którym umiejętność inicjowania działalności zastąpiono dyspozycyjnością, nie wszędzie zresztą dobrze zrozumianą, do wykonywania zarządzeń, poleceń i instrukcji. Prawdą jest, że jeszcze dziś na przeszkodzie procesowi decentralizacji stają sprawy kadrowe. Zarówno ilość, jak i poziom przygotowania pracowników aparatu rad szczebla powiatowego są niedostateczne w stosunku do zmienionych zadań powiatowych rad narodowych. Ale prawdą jest również, że ludzie z inicjatywą uciekali z powiatu, nie znajdując zadowolenia w swej pracy. Ten negatywny klimat pracy na szczeblu powiatu wywiera jak echo przeszłości między innymi wpływ na decyzje ludzi młodych, zdolnych, kończących studia, którzy bronią się przed pracą zawodową w powiecie.</u> | |
466 | + <u xml:id="u-14.11" who="#PoselHohenseeLeonard">Z punktu widzenia interesów gospodarki narodowej jako całości oraz rozwoju ekonomicznego poszczególnych regionów kraju kluczowym zagadnieniem jest rola rad w dziedzinie terenowej 'koordynacji gospodarczej. Chodzi tu z jednej strony o tak zwaną koordynację poziomą w ramach wojewódzkiego szczebla zarządzania gospodarką terenową, z drugiej zaś strony — o koordynację gospodarki zarządzanej terenowo z kierunkami rozwoju jednostek gospodarczych zarządzanych centralnie, mieszczących się jednak i działających w granicach administracyjnych danego województwa.</u> | |
467 | + <u xml:id="u-14.12" who="#PoselHohenseeLeonard">Faktem jest, że potrzeby bytowe, mieszkaniowe i zaopatrzeniowe, że po prostu ogół potrzeb materialnych i kulturalnych ludzi pracy, tworzących produkcję zakładów i przedsiębiorstw planowanych centralnie — są zaspokajane przez władze terenowe i przez aparat tych władz. Faktem jest również, że kierunki rozwoju, wielkości i asortymenty produkcji przedsiębiorstw przemysłu kluczowego, szczególnie artykułów trwałej konsumpcji i towarów spożywczych, wywierają wpływ na wielkość produkcji gospodarczej zakładów zarządzanych terenowo. Istnieje przeto konieczność koordynacji w trybie planowania i sprawozdawczości przedsiębiorstw objętych planem centralnym i planem terenowym. Należy więc uznać za słuszne i celowe rozszerzenie uprawnień rad narodowych w zakresie lokalizacji inwestycji oraz udział wojewódzkich rad narodowych w opracowywaniu i zatwierdzaniu kompleksowych planów większych inwestycji centralnych.</u> | |
468 | + <u xml:id="u-14.13" who="#PoselHohenseeLeonard">Ważne również zadania spoczywają na radach w dziedzinie koordynacji przedsiębiorstw budowlano-montażowych na terenie województwa. Decentralizacja planowania i zarządzania stwarza z drugiej strony nowe zagadnienia i nowe problemy. Decentralizacja bez wzmocnienia koordynacji może wywoływać tendencje do zamykania się w ramach wydzielonych jednostek organizacyjnych, do fałszywie zrozumianej samowystarczalności i ograniczeń terenowych. Przejawy takich tendencji obserwujemy w rozdrabnianiu i dekoncentracji inwestycji, w nieuwzględnianiu podziału pracy międzyterenowej, w dublowaniu produkcji i inwestycji przez przemysł kluczowy, terenowy i spółdzielczość pracy.</u> | |
469 | + <u xml:id="u-14.14" who="#PoselHohenseeLeonard">Oczywistą koniecznością staje się przeto obok wzmocnienia terenowej koordynacji gospodarczej przez prezydia rad narodowych — pełna realizacja koordynacji na szczeblu centralnym w przekroju ogólnobranżowym i w przekroju pionów organizacyjnych przemysłu. Wyniki rozszerzenia i pełnej realizacji koordynacji pionowej i poziomej powinny wpłynąć na tak podstawowe zagadnienia, jak sprawy gospodarki materiałowej we wszystkich przedsiębiorstwach, jak stosowanie postępu, technicznego i stała walka o obniżkę kosztów produkcji i inwestycji.</u> | |
470 | + <u xml:id="u-14.15" who="#PoselHohenseeLeonard">Nowe zadania gospodarcze rad narodowych wymagają poprawy w przygotowaniu zawodowym pracowników aparatu rad. Chodzi przede wszystkim o ekonomistów i prawników. Sprawa jest tym ważniejsza, że nowe zasady, normujące obsługę prawną przedsiębiorstw, a przewidujące w przyszłości zakaz łączenia funkcji adwokata z funkcjami radcy prawnego, napawają nas niepokojem z punktu widzenia potrzeb przedsiębiorstw i zakładów uspołecznionych.</u> | |
471 | + <u xml:id="u-14.16" who="#PoselHohenseeLeonard">Należy żywić nadzieję, że pogłębiająca się koordynacja pionowa i pozioma przyczyni się do zwiększenia akumulacji całej gospodarki narodowej i stanowić będzie dla rad narzędzie uaktywnienia wszystkich organów rad w procesie wzmocnienia gospodarności terenu i jego mieszkańców.</u> | |
472 | + <u xml:id="u-14.17" who="#PoselHohenseeLeonard">Wysoka Izbo! Drugie zagadnienie, które chciałbym poruszyć w swym przemówieniu, to sprawa działalności usługowej. O usługach mówi się i pisze w naszym kraju bardzo wiele. Usługi dla ludności są przedmiotem troski władz politycznych i gospodarczych, czego dowodem jest uchwała Rady Ministrów nr 194 z dnia 9 czerwca 1960 r.</u> | |
473 | + <u xml:id="u-14.18" who="#PoselHohenseeLeonard">Analizując rozwój naszej gospodarki narodowej musimy wyraźnie podkreślić olbrzymi postęp, olbrzymi przełom, jaki się dokonał w naszym kraju w sferze działalności produkcyjnej. Wszystkie nasze wysiłki organizacyjne, całą myśl ekonomiczną od pierwszej chwili uwolnienia kraju wytężaliśmy słusznie w kierunku odbudowy i unowocześnienia środków produkcji, aby zwiększyć pokrycie matą towarową potrzeb rynkowych. Dążenia te dotyczyły w równej mierze potrzeb rynku wewnętrznego, jak i potrzeb na cele obrotu zagranicznego.</u> | |
474 | + <u xml:id="u-14.19" who="#PoselHohenseeLeonard">Elementem decydującym o prawidłowym rozwoju ekonomiki naszego kraju było oparcie całej gospodarki na stałym, wyprzedzającym inne dziedziny gospodarki tempie wzrostu produkcji środków produkcji. Nie przywiązywaliśmy większego znaczenia do działalności usługowej w przeszłości, ale nadszedł chyba moment, aby zwrócić więcej uwagi na sferę usług w strukturze całej gospodarki. Zagadnienie to wiąże się już dziś z pokryciem siły nabywczej ludności, ze strukturą stanowisk na rynku pracy, szczególnie na tle rosnącego wyżu demograficznego w kraju, wiąże sie wreszcie z procesem ułatwiania życia i prawidłowego wykorzystania czasu ludzi pracy. Można dziś już twierdzić, że proces równouprawnienia kobiet i wyzwolenia ich z uciążliwych, pracochłonnych zajęć gospodarstwa domowego bez prawidłowo funkcjonującej sieci punktów usługowych jest teoretycznym tylko rozwiązaniem spraw kobiecych. Nasza gastronomia, nasze placówki napraw zmechanizowanego sprzętu gospodarstwa domowego, pralnictwa i czyszczenia odzieży i bielizny — zbyt słabo pomagają kobietom, nie wyręczając ich w tych zajęciach, które hamowały, a dziś nadal odbijają się na procesie społecznej i zawodowej aktywizacji kobiety.</u> | |
475 | + <u xml:id="u-14.20" who="#PoselHohenseeLeonard">W bilansie roku 1962 planujemy na pokrycie siły nabywczej ludności w towarach wartość 230,4 mln zł. W porównaniu do tej liczby wartość planowana w tym samym okresie na zakup usług dla ludności, a wynoszącą ogółem 18,7 mln zł, jest znikoma. Liczba ta nabiera pełnego wyrazu no sprawdzeniu, jakie rodzaje usług są nią objęte. Zawiera ona trzy podstawowe grupy usług na rzecz ludności: usługi komunikacji i łączności, usługi socjalno-kulturalne i usługi gospodarczo-bytowe. Wartość usług, odpowiadających sile nabywczej ludności, stanowi więc zaledwie około 8% wartości towarów przeznaczonych na ten sam cel.</u> | |
476 | + <u xml:id="u-14.21" who="#PoselHohenseeLeonard">Całość zagadnienia nabiera jeszcze większego wyrazu, jeżeli zwrócimy uwagę, że większość wymienionych usług przypada na rzecz ludności miast i że usługi dla wsi w ogóle w chwili obecnej ani nie zaspokajają potrzeb ludności, ani nie zabezpieczają ciągłości procesów produkcji rolnej, ani nie zaspokajają potrzeb wiejskiej gospodarki komunalnej w zakresie remontów i napraw. Na specjalną uwagę w rozwoju usług zasługują tereny, na których Powstają wielkie obiekty przemysłowe, jak: Turoszów, Legnica, Głogów, Płock, Konin i inne.</u> | |
477 | + <u xml:id="u-14.22" who="#PoselHohenseeLeonard">Usługi na rzecz konsumpcji zbiorowej poważnie się rozwinęły jakościowo i ilościowo, pomimo że nie wszystkie ich rodzaje zaspokajają potrzeby ludności. Możemy mówić o postępie w dziedzinie usług komunikacji, łączności, działalności kulturalnej, a nawet — szczególnie w ostatnich latach — w zakresie organizacji i techniki obrotu towarowego. Natomiast usługi konsumpcji indywidualnej, świadczone na rzecz poszczególnego obywatela, jego rodziny lub gospodarstwa domowego, nie rozwinęły się dostatecznie i wymagają stałej aktywizacji bez względu na to, czy ich wykonawstwo odbywa się w pionie gospodarki uspołecznionej, czy też gospodarki nieuspołecznionej.</u> | |
478 | + <u xml:id="u-14.23" who="#PoselHohenseeLeonard">Analizując plan wykonania usług za rok 1961 można stwierdzić, że o ile rozwój usług ogółem przebiega prawidłowo w stosunku do zadań planu, o tyle wykonanie planu usług dla ludności kształtuje się mniej korzystnie, przy czym zagrożenie wykonania planu dla ludności występuje w kilku województwach.</u> | |
479 | + <u xml:id="u-14.24" who="#PoselHohenseeLeonard">Poważne trudności w procesie wykonywania planu usług dla ludności wynikają z nieterminowego lub ograniczonego przekazywania powierzchni na lokale usługowe z budownictwa rad narodowych. Na 15.600 m^2^ powierzchni, planowanej w 1961 r. przekazano jedynie 6.200 m^2^, co stanowi 39,5% zadań rocznych. Jeszcze gorzej przedstawia się oddawanie do użytku lokali z budownictwa spółdzielczego, wynosi bowiem zaledwie 38%' zadań rocznych. Wydaje się, że obok braku lokali elementami hamującymi rozwój usług jest brak nowoczesnych urządzeń i maszyn, brak części zastępczych i urządzeń wymiennych, brak przygotowanych kadr usługowców i występujące, niestety, różnice w systemie wynagrodzeń pracowników usługowych i pracowników produkcyjnych przedsiębiorstw i zakładów.</u> | |
480 | + <u xml:id="u-14.25" who="#PoselHohenseeLeonard">Wysoka Izbo! Specjalne zadania w zakresie usług dla ludności wytyczono w planie 5-letnim dla rzemiosła indywidualnego. Założono wzrost wartości usług rzemiosła prywatnego ogółem o 100%. Osiągnięcie tego wzrostu wartości usług opiera się na zwiększeniu liczby warsztatów czynnych na terenie krain o 25% i zwiększeniu stanu zatrudnienia w rzemiośle o 40% w stosunku do roku 1960.</u> | |
481 | + <u xml:id="u-14.26" who="#PoselHohenseeLeonard">Realizacja pierwszego roku planu 5-letniego — w wyniku malejącej liczby warsztatów prywatnych i malejącej liczby uczniów w rzemiośle — stawia pod znakiem zapytania możliwość osiągnięcia założonych. wskaźników wzrostu liczby Warsztatów, a tym samym wzrostu wartości usług świadczonych przez rzemiosło prywatne.</u> | |
482 | + <u xml:id="u-14.27" who="#PoselHohenseeLeonard">W trzecim kwartale 1961 r. liczba warsztatów rzemieślniczych zmniejszyła się o ponad 3.700 zakładów. W tym stanie rzeczy budzi niepokój, czy możliwa będzie realizacja założonego wzrostu liczby zakładów w roku 1962 do 146 tys., wzrostu zatrudnienia w rzemiośle do 237 tys. i czy założony na wymienionych wskaźnikach wzrostu rzemiosła możliwy będzie wzrost obrotów w rzemiośle prywatnym do 16 mld zł. Wątpliwości w przedmiocie realności liczb obrotów rzemiosła w 1962 r. uzasadnia fakt, że na koniec III kwartału 1961 r. stan warsztatów rzemieślniczych wynosił 136.900, a stan zatrudnionych w rzemiośle — 224.800. Założony przez resort finansów nieznaczny wzrost wpływów z gospodarki nieuspołecznionej — w tym również od rzemiosła — zakłada dalszą poprawę dyscypliny podatkowej i realizacji zaległości przy nie zmienionych zasadach opodatkowania.</u> | |
483 | + <u xml:id="u-14.28" who="#PoselHohenseeLeonard">Z przeprowadzonej analizy wartości usług świadczonych na rzecz ludności w roku 1961 i z planu usług na rok 1962 nasuwa się również inny wniosek. Jeśli likwidacja warsztatów rzemieślniczych będzie dalej postępować, należy zwiększyć aktywność gospodarki uspołecznionej w kierunku zaspokojenia potrzeb usługowych ludności miast i wsi. Uzasadnienie tego wniosku wynika z małego prawdopodobieństwa zaspokojenia potr,z eh usługowych ludności przez rzemiosło indywidualne, pomimo że obok spółdzielczości pracy dysponuje ono największym potencjałem gospodarczym. Na poprawę sytuacji w tej dziedzinie powinno wpłynąć powołanie do życia Centralnego Związku Rzemieślniczej Spółdzielczości Zaopatrzenia i Zbytu.</u> | |
484 | + <u xml:id="u-14.29" who="#PoselHohenseeLeonard">Jeżeli mamy tworzyć — a chcemy je tworzyć — i rozwijać nowe punkty usługowe, prowadzone przez piony gospodarki uspołecznionej, to muszą się znaleźć na ten cel odpowiednie lokale i musi się znaleźć nowoczesne wyposażenie dla tych punktów usługowych. Trzeba, aby modernizacja usług w naszym kraju przebiegała talk samo sprawnie, jak przebiega modernizacja handlu. Warto byłoby chyba zastanowić się nad problemem premiowania pracowników rad narodowych za rozwój sieci usług. Zarówno Komitet Drobnej Wytwórczości, jak i rady narodowe wszystkich szczebli powinny dołożyć starań, aby problem naprawy szyby, wyprania odzieży czy chemicznego czyszczenia nie urastał do zagadnienia racji stanu, żeby jego rozwiązanie przyczyniło się do zmniejszenia szarych, codziennych kłopotów świata pracy.</u> | |
485 | + <u xml:id="u-14.30" who="#PoselHohenseeLeonard">Odrębne zagadnienie — ale bardzo istotne w okresie wyżu demograficznego — stanowi problem szkolenia zawodowego kadr usługowców. Sądząc po ilości młodzieży szkolonej w warsztatach rzemieślniczych, spółdzielczości pracy i w innych warsztatach gospodarki uspołecznionej sprawa nie przedstawia się różowo. Warto chyba tym zagadnieniem zająć się w przyszłości dokładniej i wyraźnie popierać tych rzemieślników, którzy kształcąc w zawodzie młodzież przysparzają w okresie przejściowym kwalifikowanych kadr gospodarce narodowej, odciążając w pewnym stopniu nakłady państwa na proces szkolenia młodzieży. Sprawa jest tym bardziej ważna, że szkolnictwo zawodowe nastawiło sie na przygotowywanie swych absolwentów głównie dla celów produkcji.</u> | |
486 | + <u xml:id="u-14.31" who="#PoselHohenseeLeonard">Wysoka Izbo! Wykonanie zadań gospodarczych, określonych planem na rok 1961, i wytyczenie prawidłowych kierunków rozwoju naszej gospodarki na rok 1962 ma wielkie znaczenie nie tylko gospodarcze. Każda wyprodukowana tona stali i każda wydobyta tona węgla wzmacniają naszą pozycję w świecie, wzmagają obronność kraju i ułatwiają realizację polityki pokoju, budzą wciąż nowe siły społeczne i umacniają proces przekształcania świadomości całego społeczeństwa.</u> | |
487 | + <u xml:id="u-14.32" who="#PoselHohenseeLeonard">Klub Poselski Stronnictwa Demokratycznego głosować będzie za przyjęciem planu gospodarczego i budżetu na rok 1962 w brzmieniu przedstawionym Izbie przez Komisję Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów. Równocześnie Klub nasz wypowiada się za przyjęciem do zatwierdzającej wiadomości sprawozdania z wykonania budżetu za rok 1960.</u> | |
488 | + <u xml:id="u-14.33" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
489 | + </div> | |
490 | + <div xml:id="div-15"> | |
491 | + <u xml:id="u-15.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Głos ma poseł Tadeusz Nocuń.</u> | |
492 | + </div> | |
493 | + <div xml:id="div-16"> | |
494 | + <u xml:id="u-16.0" who="#PoselNocunTadeusz">Wysoki Sejmie! Równolegle z poważnym rozwojem gospodarczym kraju w okresie powojennym — wzrosło w szybkim tempie zapotrzebowanie energii. Zapotrzebowanie to w 1960 roku było prawie 8-krotnie wyższe aniżeli w 1938 r. oraz prawie 10-krotinie wyższe aniżeli w 1945 r. Średni roczny przyrost mocy z inwestycji w bieżącym planie 5-letnim ma wynosić około 900 MW wobec 470 MW w ubiegłym planie 5-letnim i około 260 MW w plamie 6-letnim. W 1955 r. wyprodukowaliśmy 17,8 mld kWh, to jest 650 kWh na jednego mieszkańca. W 1960 r. wyprodukowaliśmy 29,5 mld kWh, to jest 985 kWh na jednego mieszkańca, a w 1965 r. wyprodukujemy 45,5' mld kWh, to jest 1.410 kWh na jednego mieszkańca.</u> | |
495 | + <u xml:id="u-16.1" who="#PoselNocunTadeusz">Jak intensywnie będzie postępował rozwój naszego życia gospodarczego, obrazuje wstępny zarys perspektywicznego planu, który przewiduje, że w 1970 r. wyprodukujemy 72 mld kWh, w 1975 r. — 112 mld kWh, w 1980 r. 175 mld kWh.</u> | |
496 | + <u xml:id="u-16.2" who="#PoselNocunTadeusz">Tempo takie prowadzi do podwajania się zapotrzebowania energii elektrycznej w okresie 7—8 lat, co odpowiada bardzo intensywnemu rozwojowi gospodarczemu kraju. Ustalony na 1965 rok wskaźnik zapotrzebowania energii elektrycznej w wysokości 1.410 kilowatogodzin na 1 mieszkańca odpowiada uprzemysłowionym krajom Europy. Należy dodać, że bardzo szybko rozwija się gazyfikacja naszego kraju, a to też jest energia uszlachetniona, której zużycie świadczy o poziomie gospodarczym danego kraju.</u> | |
497 | + <u xml:id="u-16.3" who="#PoselNocunTadeusz">Dzięki słusznej polityce naszej partii i naszego rządu budujemy nowe zagłębia górniczo-energetyczne. Pierwsze — turoszowskie z elektrownią o mocy 1.400 megawatów, drugie — konińsko-tureckie z elektrowniami Konin i Adamów o łącznej mocy 1.200 megawatów. W rejonie tym powstanie również trzecia elektrownia, która bodzie uruchomiona w roku 1966—1967.</u> | |
498 | + <u xml:id="u-16.4" who="#PoselNocunTadeusz">Budowa nowych zagłębi górniczo-energetycznych ma bardzo duże znaczenie pod każdym względem. Dzięki temu rozwijają się tereny dotychczas gospodarczo zacofane, uprzemysłowienie obejmuje bardziej równomiernie cały kraj, odciąża się bardzo poważnie przewozy kolejowe. Dzięki pokryciu w 80% przyrostu zapotrzebowania energii elektrycznej w okresie bieżącego planu 54etniego produkcją na węglu brunatnym oraz dzięki znacznemu zwiększeniu przeciętnej sprawności elektrowni na węglu kamiennym, zapotrzebowanie węgla kamiennego przez energetykę zawodową w 1965 r. nie będzie wyższe aniżeli w 1960 r.</u> | |
499 | + <u xml:id="u-16.5" who="#PoselNocunTadeusz">Odkryte dalsze duże złoża węgla brunatnego w rejonie Łodzi, Lublina-Ścinawy i Cybinki-Gubina-Mostów pozwalają na budowę elektrowni po 1.500—2.000 MW, pozwalają również zwiększać udział produkcji energii elektrycznej na węglu brunatnym w następnych pięciolatkach. Energetyka zawodowa pracuje coraz lepiej i oszczędniej przez Stosowanie coraz większych jednostek prądotwórczych, które są bardziej ekonomiczne. Jednocześnie stosuje ona mechanizację i automatyzację procesów. Dzięki ternu z każdym rokiem wskaźniki są coraz lepsze. Na przykład jednostkowe zużycie brutto paliwa umownego w elektrowniach Zawodowych wynosiło w 1955 r. 578 g/kWh, w 1960 r. spadło do 484 g/kWh, a założenie w planie przewiduje na 1965 r. tylko 400 g/kWh. Jednostkowe zatrudnienie grupy przemysłowej w elektrowniach zawodowych maleje z 3,8 na megawat w 1960 r. do 2,4 w 1965 roku, a w ostatnio budowanych dużych elektrowniach osiągamy już wskaźnik 0,5—0,6 pracownika na 1 MW.</u> | |
500 | + <u xml:id="u-16.6" who="#PoselNocunTadeusz">Zmniejszenie kosztów stałych i zmniejszenie kosztów robocizny oraz ilości paliwa dzięki obniżeniu zużycia jednostkowego i wykorzystaniu paliw tańszych powodują w rezultacie poważna, bo 16-procentową obniżkę kosztu własnego produkcji energii elektrycznej w bieżącym planie 5-letnim w porównaniu z planem poprzednim. Równolegle z rozwojem urządzeń prądotwórczych nastąpi przedłużenie sieci elektrycznych przesyłowych najwyższych napięć, to jest 220 kilowoltów i 110 kilowoltów o ponad 7.000 km. Oznacza to powiększenie o około 70% stanu w stosunku do roku 1960.</u> | |
501 | + <u xml:id="u-16.7" who="#PoselNocunTadeusz">Pomimo tak wspaniałego rozwoju energetyki okazuje się, że nie może ona pokryć jeszcze szybciej rosnących potrzeb kraju. Już obecnie wyłączamy część odbiorników w godzinach szczytu, a w szczycie jesienno-zimowym grozi nam deficyt około 500 megawatów. Trzeba pamiętać, że każda megawatogodzina nie dostarczona do przemysłu powoduje straty około 40 tys. zł. Przekładając to na język bardziej zrozumiały: brak mocy 500 megawatów w ciągu tylko 4 godzin na dobę powoduje stratę 80 mln zł. Wniosek z tego jest prosty — energetyka, która powinna wyprzedzać wszystkie gałęzie produkcji w naszej gospodarce, pozostała w ty le. Jest to rezultat zbyt małych nakładów inwestycyjnych w latach poprzednich. Stan ten będzie się pogłębiał, gdyż w granicach naszych możliwości nakłady inwestycyjne na rok 1962 są również obniżone. Jednocześnie należy zaznaczyć, że nakłady inwestycyjne na sieci i urządzenia rozdzielcze średnich i niskich napięć, przewidziane na 1962 r. w wysokości 750 mln zł, nie pokrywają w pełni potrzeb. Trzeba przy tym dodać, że sieci średnich i niskich napięć oraz urządzenia przetwórczo-rozdzielcze są niedoinwestowane od wielu lat. Narastanie tych problemów jest bardzo niebezpieczne oraz powoduje ono duże straty w naszej gospodarce narodowej i słuszne narzekania naszych odbiorców.</u> | |
502 | + <u xml:id="u-16.8" who="#PoselNocunTadeusz">Obecnie mamy ponad 20% odbiorców, którzy otrzymują napięcie poniżej 200 V, to znaczy odbiorcy ci mają spadek napięcia większy o 10%, a energetyka obowiązana jest dostarczać energię elektryczną w granicach 220 V plus minus 5%. Straty z tego powodu są bardzo poważne. Psują się silniki, a często niemożliwe zupełnie jest korzystanie z niektórych urządzeń w godzinach szczytowego obciążenia. Stan ten wynika z niedoinwestowania oraz niedostatecznych nakładów na kapitalne remonty sieci średnich i niskich napięć i urządzeń przetwórczo-rozdzielczych. Energetyka odczuwa bardzo poważnie brak kabli, odpowiedniej aparatury i kondensatorów. Na skutek niedostatecznego instalowania kondensatorów w systemie energetycznym naszego kraju — występuje ogromny deficyt mocy biernej. Deficyt mocy biernej w roku 1961 wynosił ponad 500 MVAr, a w 1962 r. wzrośnie on do ponad 800 MVAr.</u> | |
503 | + <u xml:id="u-16.9" who="#PoselNocunTadeusz">Według prof. Jasickiego już w 1960 r. ekonomicznie uzasadnione byłoby zainstalowanie około 2.000 MVAr w kondensatorach. Gdybyśmy w roku 1960 zainstalowali kondensatory w wysokości 500 MVAr, zaoszczędzilibyśmy straty mocy rzędu 100 MW i zmniejszylibyśmy straty energii elektrycznej o około 370 mln kWh. Zaoszczędzilibyśmy także przeszło 180 tys. ton węgla umownego, ponad 200 tys. ton węgla rzeczywistego.</u> | |
504 | + <u xml:id="u-16.10" who="#PoselNocunTadeusz">Straty te będą gwałtownie rosły, jeżeli nie nastąpi radykalna zmiana. Trzeba dodać do tych strat zwiększenie awarii i ilości uszkodzonych silników oraz słuszne skargi i zażalenia odbiorców. Jednocześnie należy zaznaczyć, że nakłady inwestycyjne na kondensatory amortyzują się w ciągu niecałego roku, a więc jest to inwestycja konieczna i wyjątkowo opłacalna.</u> | |
505 | + <u xml:id="u-16.11" who="#PoselNocunTadeusz">Obecnie wszyscy kładą kolosalny nacisk na postęp techniczny. Ale postęp techniczny to większe zużycie energii elektrycznej i dlatego wydaje mi się, że potrzeby w tym zakresie będą znacznie większe, niż to przewiduje obecny plan 5-letni. Wydaje się słuszne sugerować, by rząd ponownie przeanalizował to zagadnienie i przedsięwziął odpowiednie śród- ki zaradcze, aby istniejący stan z każdym rokiem ulegał poprawie.</u> | |
506 | + <u xml:id="u-16.12" who="#PoselNocunTadeusz">W bieżącym planie pięcioletnim rozszerza się bardzo poważnie udział przemysłu krajowego w pokryciu potrzeb inwestycyjnych energetyki. Szczególnie w nowych elektrowniach zawodowych udział kotłów produkcji krajowej osiąga 95% wobec 32,5% w planie ubiegłym, a udział turbin produkcji krajowej 49% wobec 7% w planie ubiegłym. Przemysł krajowy produkuje już obecnie tak duże jednostki energetyczne, jak turbiny 125 MW i kotły o wydajności 630 ton pary/godz. Osiągnięcia w tym zakresie są bardzo poważne.</u> | |
507 | + <u xml:id="u-16.13" who="#PoselNocunTadeusz">Aby zapewnić należyty rozwój naszej gospodarki, przemysł krajowy powinien dostarczać również odpowiednie ilości i odpowiedniej jakości: transformatory, aparaturę łączeniową, jak wyłączniki, odłączniki mocy, odłączniki obciążenia, odłączniki napowietrzne stacyjne z nożami uziemiającymi, uziemniki, zwieracze napowietrzne, napędy zasobnikowe, urządzenia sprężarkowe, bezpieczniki mocy, wyzwalacze pierwotne dostosowane do pracy w urządzeniach napowietrznych, opracowanie i uruchomienie produkcji zespołów blokujących odłączniki z wyłącznikami — ma to kolosalne znaczenie ze względu na bezpieczeństwo i higienę pracy — przekaźniki i aparaturę pomiarową, odgromniki, kable elektroenergetyczne, kondensatory i wiele, wiele innych niezbędnych urządzeń i aparatów.</u> | |
508 | + <u xml:id="u-16.14" who="#PoselNocunTadeusz">System energetyczny u nas jest bardzo duży. Wzrosły bardzo poważnie moce zwarciowe i dlatego wymagania w stosunku do materiałów i urządzeń aparatury elektrycznej musiały także bardzo poważnie wzrosnąć. Jakość urządzeń i aparatury powinna być coraz lepsza, ale na tym odcinku są jeszcze poważne niedociągnięcia, o czym świadczy bardzo duża awaryjność. Dla przykładu podam: awaryjność transformatorów produkcji krajowej w 1960 r. wyniosła: na napięciu 110 kV 10%, na napięciu 60 kV — 22,6%, poniżej 60 kV — 2,5%. Odpowiednie wskaźniki za granicą wynoszą od 3 do 0,7%.</u> | |
509 | + <u xml:id="u-16.15" who="#PoselNocunTadeusz">Dziwny i niezrozumiały wydaje się przeto fakt, że zakłady produkujące transformatory zlecają naprawę uszkodzonych transformatorów w okresie gwarancyjnym warsztatom remontowym. Dzięki temu wskaźnik wydajności zakładu produkującego jest uratowany, ale szkody dla gospodarki narodowej są bardzo poważne. Słabe strony wyprodukowanego transformatora poznaje tylko zakład remontowy, a więc fabryka nie ma możności poprawienia jakości produkcji. Koszty transportu i montażu pokrywa nabywca transformatora. Często się zdarza, że transformatory są uszkodzone. Niekiedy brak im kilku kilogramów drutu nawojowego i miesiącami nie mogą być w eksploatacji mimo zainstalowania w nich importowej blachy i oleju. Nielogiczna przeto jest obecna sytuacja, że produkuje się nowe transformatory po to, aby stale przebywały w warsztatach remontowych.</u> | |
510 | + <u xml:id="u-16.16" who="#PoselNocunTadeusz">O tym, że jakość produkcji aparatury i kabli jest niedostateczna, świadczy wzrost awarii. W napowietrznych sieciach rozdzielczych wysokiego napięcia awaryjność w wyjątkowo mało burzowym roku 1960 wzrosła w stosunku do 1958 r. o około 8% mimo dalszego wprowadzenia automatyki sieciowej. W sieciach kablowych wysokiego napięcia wzrost awaryjności jest szczególnie alarmujący. W 1960 r. awaryjność ich była o 43% większa niż w 1958 r. Wskaźnik awaryjności tych sieci osiągnął nigdzie nie spotykane wartości, przekraczające 6-krotnie wskaźnik sieci napowietrznych. Jest to wynik zbyt łagodnych prób odbiorczych w zakładach produkcyjnych.</u> | |
511 | + <u xml:id="u-16.17" who="#PoselNocunTadeusz">Zakłady dają gwarancję na kabel tylko wtedy, jeżeli napięcie próbne nie jest wyższe od 4 X Un. Dla przykładu podam, że w Związku Radzieckim bada się kable 7 X Un. Dzięki ternu Związek Radziecki ma najmniejszą awaryjność na świecie, a tym samym najmniejsze straty w gospodarce narodowej, spowodowane awaryjnością kabli. Należy przy tym pamiętać, że wyszukanie uszkodzenia oraz jego usunięcie jest bardzo pracochłonne, a do tego jeszcze dochodzą straty na skutek przerwania lub ograniczenia produkcji. Ogólnie wiadomo, że na zakup jakościowo niskiej wartości materiałów i urządzeń nikogo na tym świecie nie stać. Dlatego też czas najwyższy przeprowadzić radykalną zmianę w produkcji kabli.</u> | |
512 | + <u xml:id="u-16.18" who="#PoselNocunTadeusz">Ogólnie należy postawić następujące dezyderaty w stosunku do polityki prowadzenia zakładów:</u> | |
513 | + <u xml:id="u-16.19" who="#PoselNocunTadeusz">1)powiększyć ilość i kwalifikacje kadr zakładowych biur konstrukcyjnych;</u> | |
514 | + <u xml:id="u-16.20" who="#PoselNocunTadeusz">2)niezależnie od intensywnych własnych prac konstrukcyjnych należy szerzej stosować rozwiązania licencyjne, które przyśpieszą produkcję postępowych rozwiązań oraz pozwolą naszym konstruktorom na poznanie tajników bardziej doświadczonych firm;</u> | |
515 | + <u xml:id="u-16.21" who="#PoselNocunTadeusz">3)postawić kontrolę fabryczną własną na odpowiednim poziomie:</u> | |
516 | + <u xml:id="u-16.22" who="#PoselNocunTadeusz">a)uniezależnić ją od dyrekcji, starającej się o maksymalne zaliczenie do planów miesięcznych, b)wyposażyć ją w większe kompetencje w stosunku do całego cyklu produkcyjnego;</u> | |
517 | + <u xml:id="u-16.23" who="#PoselNocunTadeusz">4)podnieść autorytet i kompetencje technicznych kierowników fabryki przez umożliwienie im decydującego wpływu na politykę kadrową i inwestycyjną;</u> | |
518 | + <u xml:id="u-16.24" who="#PoselNocunTadeusz">5)stworzyć zaplecze magazynowe dla surowców, półfabrykatów oraz gotowych produktów i umożliwić takie magazynowanie, by nie hamować dostaw i nie przekraczać terminów wymaganych przez przedsiębiorstwa budowlano-montażowe:</u> | |
519 | + <u xml:id="u-16.25" who="#PoselNocunTadeusz">6)wprowadzić ostrzejsze wymogi techniczne odbioru, normy odbioru powinny dorównać przodującym krajom;</u> | |
520 | + <u xml:id="u-16.26" who="#PoselNocunTadeusz">7)wprowadzić bodźce ekonomiczne w celu poprawy jakości produkcji i postępu technicznego.</u> | |
521 | + <u xml:id="u-16.27" who="#PoselNocunTadeusz">Reasumując powyższe, w jakości produkcji w każdej dziedzinie musimy uruchomić poważne oszczędności, tak bardzo potrzebne naszej gospodarce. Na to zagadnienie rząd szczególnie powinien zwrócić uwagę przy realizowaniu planu na rok 1962 i lata następne.</u> | |
522 | + <u xml:id="u-16.28" who="#PoselNocunTadeusz">Wysoki Sejmie! Następnym problemem, który chcę poruszyć, jest problem budownictwa. Zagadnienie to jest szczególnie ważne, bo w każdym roku nakłady inwestycyjne wzrastają, a każda złotówka w budownictwie powinna być wydana celowo i oszczędnie. Sam fakt, że przedsiębiorstwa budowlano-montażowe nie włączyły się do rewizji dokumentacji projektowo-kosztorysowej, świadczy o tym, że na tym odcinku nie jest dobrze. Czy w budownictwie mamy ludzi obojętnych, którzy nie interesują się tak ważnymi sprawami, postawionymi przez V Plenum KC naszej partii, dotyczącymi rewizji dokumentacji projektowo-kosztorysowej? Na pewno nie. W budownictwie pracuje dużo ludzi oddanych, którzy udowodnili na wielkich budowach inwestycyjnych swoją ofiarność i oddanie naszej ludowej ojczyźnie.</u> | |
523 | + <u xml:id="u-16.29" who="#PoselNocunTadeusz">Nasuwa się pytanie, dlaczego nie odpowiedzieli na apel naszej partii. Odpowiedź jest bardzo prosta. Wskaźnik wydajności na to im nie pozwolił. Źle pojęty wskaźnik wydajności, który już od wielu lat był antybodźcem w naszym budownictwie, Stał się największym hamulcem postępu technicznego, a pomimo to toleruje się go w dalszym ciągu.</u> | |
524 | + <u xml:id="u-16.30" who="#PoselNocunTadeusz">Dla oszczędności czasu podam tylko dwa wyjaśniające przykłady:</u> | |
525 | + <u xml:id="u-16.31" who="#PoselNocunTadeusz">1. Przy robotach instalacji wodociągowej stosowano i stosuje się nadał rury żeliwne. Koszt za jeden metr bieżący robocizny wynosi 150 zł. Dzięki postępowi technicznemu można używać rur azbestowo-cementowych, których koszt przy identycznej instalacji za 1 metr bieżący wynosi 23,3 zł, a więc ledwie 1/5 kosztu robocizny tradycyjnej. Ale w budownictwie obowiązuje wartościowy wskaźnik wydajności. Obniżenie tej wartości jest spadkiem wskaźnika wydajności i uderza w załogę przedsiębiorstwa budowlanego. Oczywiście, taki wskaźnik wydajności nie pozwala stosować rozwiązań tańszych i robimy w dalszym ciągu instalację wodociągową z rur żeliwnych.</u> | |
526 | + <u xml:id="u-16.32" who="#PoselNocunTadeusz">2. Świetliki dachowe żelbetowe dla budynków przemysłowych to też postęp techniczny, oszczędność stali i znaczna oszczędność pieniędzy, ale wymagają trochę więcej robocizny. Świetliki te wykonuje się w dalszym ciągu tradycyjnym sposobem ze stali, ponieważ żelbetowe są za tanie. I tu znów wskaźnik wydajności jest przeszkodą. Jeżeli będziemy ten wskaźnik wydajności utrzymywali jeszcze dłużej w naszej gospodarce, dojdziemy do tego, że trzeba będzie roboty wykonywać ze złota.</u> | |
527 | + <u xml:id="u-16.33" who="#PoselNocunTadeusz">Niektórzy na taki zarzut odpowiadają: my wiemy o tym, ale każdy krytykuje, a nikt nie wskaże rozwiązania. Jednak jeżeli przejrzymy naszą literaturę budowlaną, nasze czasopisma i dzienniki, to widzimy, że problem ten był już niejednokrotnie poruszany i podawano tam inne rozwiązania.</u> | |
528 | + <u xml:id="u-16.34" who="#PoselNocunTadeusz">Należy przy tym zagadnieniu postawić jedno bardzo istotne pytanie. Czy można sobie wyobrazić, że obecnie, w dobie gospodarki planowej, w dobie dynamicznego rozwoju naszego kraju, istnieje cała wielka gałąź przemysłu nie posiadają kalkulacji wynikowej produkcji? Tym przemysłem jest właśnie nasze budownictwo, które do dzisiejszego dnia nie może dać konkretnej odpowiedzi na zasadnicze pytanie, ile naprawdę kosztuje jedna izba, i podać wysokości rzeczywiście ponoszonych przez przedsiębiorstwa wykonawcze kosztów produkcji wraz z ekonomicznym uzasadnieniem celowości poniesionych nakładów.</u> | |
529 | + <u xml:id="u-16.35" who="#PoselNocunTadeusz">Czy jest to jakiś nowy problem? Nie. Już od 1954 r. na łamach czasopism „Przegląd Budowlany”, — „Inwestycje i Budownictwo”, na lamach „Rachunkowości” pojawiały się artykuły, w których przeprowadzono nie tylko krytykę dotychczasowego stanu rzeczy, ale podawano również konkretne projekty zmian oraz wyniki osiągane przez kierowników budów, którzy zastosowali opracowane metody. Niejednokrotnie — „Trybuna Ludu”, „Przegląd Budowlany”, — „Życie Warszawy” i — „Gazeta Poznańska” przypominały, że problem istnieje, oraz popierały próby prowadzone w Poznaniu przez Bronisława Goebla i Szymona Gulewicza, w Rzeszowie przez Parafoniaka oraz w Lublinie przez zespół księgowych.</u> | |
530 | + <u xml:id="u-16.36" who="#PoselNocunTadeusz">Najbardziej jaskrawym dowodem niezdrowej sytuacji, panującej nadal w budownictwie, jest — „cud gospodarczy” w 1957 r., kiedy to z miliardowych strat przedsiębiorstwa budowlane przeszły na zyski, które w ostatnich latach dochodziły do 25% przerobu. Zyski te pochłaniają znaczną część funduszów inwestycyjnych i nie są ekonomicznie uzasadnione. W ustroju socjalistycznym podstawą gospodarki finansowej przedsiębiorstw budowlanych nie może być dążenie do osiągnięcia jak największej sumy za wykonaną produkcję, lecz rozrachunek z powierzonego sobie mienia społecznego. Jeżeli jednocześnie z wyżej wymienionymi zagadnieniami uporządkujemy sprawy rozliczenia budów, to wyzwolimy kolosalne siły inżynieryjno-techniczne do wprowadzania postępu technicznego w budownictwie. Obecnie siły inżynieryjno-techniczne zajęte są rozliczaniem i zapoznawaniem się z zarządzeniami dotyczącymi rozliczeń.</u> | |
531 | + <u xml:id="u-16.37" who="#PoselNocunTadeusz">Problem rozliczeń tak nabrzmiał, że nie da się go rozwiązać żadnym zarządzeniem, należy przeto sprawę przeciąć i uprościć. Wszystkie rozliczenia powinny być dokonywane na podstawie rzeczy wymiernych, a do tego już od dawna służą jednostki podstawowe — centymetr, gram, sekunda.</u> | |
532 | + <u xml:id="u-16.38" who="#PoselNocunTadeusz">Na marginesie spraw budowlanych należy zaznaczyć, że czas najwyższy doprowadzić do końca uporządkowanie naszych biur projektowych, które są dostosowane do metody rzemieślniczej. Rozwój naszego budownictwa wymaga biur projektowych pracujących metodą przemysłową. Wówczas będziemy mogli część pracowników inżynieryjno-technicznych przenieść do biur konstrukcyjnych w zakładach produkcyjnych i przedsiębiorstwach budowlano-montażowych. Oprócz etatów zaoszczędzimy masę papieru, a budowy nasze odciążymy poważnie od niepotrzebnej makulatury, bardzo drogiej, bo opłaconej cennym czasem pracowników inżynieryjno-technicznych, zatrudnionych u inwestora i wykonawcy.</u> | |
533 | + <u xml:id="u-16.39" who="#PoselNocunTadeusz">W tych dziedzinach można zaoszczędzić poważne sumy, jeżeli szybko wyeliminujemy antybodźce produkcyjne i zlikwidujemy wszelkie hamulce postępu technicznego w naszym budownictwie i w naszych biurach projektowych.</u> | |
534 | + <u xml:id="u-16.40" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
535 | + </div> | |
536 | + <div xml:id="div-17"> | |
537 | + <u xml:id="u-17.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Głos ma poseł Teresa Gąsiorkiewicz.</u> | |
538 | + </div> | |
539 | + <div xml:id="div-18"> | |
540 | + <u xml:id="u-18.0" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Wysoki Sejmie! W ogólnej debacie nad planem i budżetem na 1962 rok, jako członek sejmowej Komisji Przemysłu Ciężkiego, Chemicznego i Górnictwa chciałabym poruszyć kilka problemów.</u> | |
541 | + <u xml:id="u-18.1" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Zarówno z uchwał IX Plenum KC PZPR, jak też z projektu planu i budżetu na 1962 r. wynikają bardzo poważne zadania dla przemysłu ciężkiego. Produkcja globalna w przemyśle ciężkim wzrośnie w roku 1962 o 11,3%, a produkcja towarowa — o 10% w stosunku do przewidywanego wykonania planu za rok 1961. Na uwagę zasługuje to, że produkcja przemysłu ciężkiego wzrasta szybciej, niż zakładano w planie 5-letnim — w produkcji globalnej o 1,6%, w towarowej zaś o 0,6%. Wzrost produkcji globalnej w przemyśle maszynowym wynosi 3,8%.</u> | |
542 | + <u xml:id="u-18.2" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Wskaźniki te charakteryzują dynamikę rozwoju przemysłu maszynowego jako tego działu gospodarki narodowej, który w znacznej mierze zaspokaja potrzeby kraju, jeśli chodzi o środki produkcji.</u> | |
543 | + <u xml:id="u-18.3" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">W produkcji środków konsumpcyjnych wzrost kształtuje się w wysokości 9% w stosunku do przewidywanego wykonania w roku 1961 i o 7,8% powyżej wycinka planu 5-letniego. Na uwagę zasługuje wzrost produkcji lodówek, maszyn do szycia, telewizorów, skuterów oraz kilku innych artykułów trwałego użytku.</u> | |
544 | + <u xml:id="u-18.4" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Poważne zadania ma przemysł ciężki w dziedzinie eksportu. Plan eksportu zakłada w 1962 r. wzrost o 15,3%, w tym eksport inwestycyjny maszyn i urządzeń wzrasta o 11%. Udział przemysłu maszynowego w eksporcie bez artykułów powszechnego użytku wzrasta natomiast o 27,8%. Z tego wynika, że wysoki wskaźnik wzrostu eksportu jest korzystny dla handlu zagranicznego i dla całej gospodarki narodowej, wymagać jednak będzie dużej aktywności i wysiłku ze strony przemysłu maszynowego.</u> | |
545 | + <u xml:id="u-18.5" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Aby zabezpieczyć wykonawstwo zadań produkcyjnych i poprawić rytmikę w produkcji, przyjęto słuszną zasadę ustalania wyższych wskaźników wzrostu produkcji dla zakładów wytwarzających podzespoły niż dla zakładów wytwarzających produkty końcowe. Potwierdzeniem tego jest przykład Zjednoczenia Przemysłu Okrętowego, w którym przedsiębiorstwa produkcji finalnej mają założone 15,4% wzrostu, zaś przedsiębiorstwa podzespołów — 16,9%. W Zjednoczeniu Przemysłu Motoryzacyjnego przedsiębiorstwa produkcji finalnej zwiększają produkcję o 19,1%, zaś przedsiębiorstwa podzespołów — o 23,1%. Tendencja ta znalazła pełne poparcie Komisji Przemysłu Ciężkiego, Chemicznego i Górnictwa w toku dyskusji nad planem i budżetem resortu przemysłu ciężkiego.</u> | |
546 | + <u xml:id="u-18.6" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">W przemyśle maszynowym wzrasta produkcja we wszystkich zjednoczeniach — zarówno na potrzeby rynku wewnętrznego, jak też na eksport. Wykonanie planu w 1962 r. da nam zwiększoną produkcję turbin parowych, co zabezpieczy w pełni potrzeby kraju i wyeliminuje import. Wzrośnie również o 39% produkcja silników okrętowych wysokoprężnych. Uruchomiona zostanie także produkcja 9 nowych typów obrabiarek. Na szczególne podkreślenie zasługuje wysoki wzrost produkcji, bo o 189%, maszyn i urządzeń do produkcji włókien sztucznych.</u> | |
547 | + <u xml:id="u-18.7" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Przemysł okrętowy da nam 59 nowych jednostek o ogólnym tonażu 319.870 ton wyporności, z czego przeszło połowę statków przeznacza się na eksport. Przewiduje się również wzrost produkcji maszyn elektrycznych wirujących o 8%. Produkcja maszyn rolniczych wzrośnie o 9%, a produkcja maszyn i urządzeń dla przemysłu chemicznego wzrośnie o 18%. Nastąpi również dalsza poprawa w za kresie zaopatrzenia w narzędzia i części zamienne. Produkcja narzędzi w roku 1962 wzrośnie o 25% dla potrzeb krajowych i na eksport.</u> | |
548 | + <u xml:id="u-18.8" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Tak w skrócie przedstawiają się niektóro zasadnicze kierunki produkcji przemysłu maszynowego.</u> | |
549 | + <u xml:id="u-18.9" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Wykonanie wszystkich założeń planu produkcji na rok 1962 w znacznej mierze zrealizuje zgłoszone postulaty w zakresie dalszego postępu, przyczyni się do szybszego i pełniejszego rozwoju gospodarki narodowej, wpłynie na wzbogacenie asortymentów na eksport i na potrzeby rynku wewnętrznego.</u> | |
550 | + <u xml:id="u-18.10" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Plan produkcji w roku 1962 opracowany jest starannie, zakłada przewidywaną kooperację w skali ogólnopaństwowej i w tej skali przewiduje się środki zaradcze przeciwko dającym się przewidzieć problemom, które niewątpliwie wystąpią w czasie jego realizacji.</u> | |
551 | + <u xml:id="u-18.11" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Niemniej jednak mogą wypłynąć nowe, nie przewidywane problemy i czynniki w skali przedsiębiorstw, zjednoczeń czy resortów, do rozwiązania których trzeba będzie przystąpić już w trakcie realizacji planu, a więc z dotychczasowych doświadczeń wyciągnąć należy jak najwięcej wniosków, które mogłyby ułatwić pokonywanie tych przeszkód.</u> | |
552 | + <u xml:id="u-18.12" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Stałe wzrastające w przemyśle maszynowym zadania wymagać będą stałego wzrostu wydajności pracy. W roku 1961 obserwujemy na tym odcinku wyraźną poprawę. Wprowadzenie w zakładach tego przemysłu norm technicznie uzasadnionych poprawiło wydatnie organizację pracy i doprowadziło do uporządkowania wielu spraw, mających istotny związek ze wzrostem produkcji. Wiele zakładów, jak na przykład Fabryka Samochodów Ciężarowych w Starachowicach, przy bazie 77,8%, jaką zakładano przy przechodzeniu na nowe normy, osiąga obecnie wykonanie tej bazy w wysokości 106%.</u> | |
553 | + <u xml:id="u-18.13" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Wzrost produkcji w przemyśle maszynowym zakłada w 1961 r. pokrycie tego wzrostu wydajności pracy w 72,9%. W roku 1962 przemysł maszynowy ma pokryć wzrost produkcji wydajnością pracy w 79,1%. Zadania te są niełatwe i wymagać będą dalszej poprawy organizacji pracy. Nie może się powtarzać dotychczasowa niesłuszna praktyka polegająca na tym, że w toku przygotowań do wprowadzania nowych norm zainteresowanie zjednoczeń, administracji zakładów i związków zawodowych było bardzo duże, z chwilą zaś wprowadzenia norm technicznie uzasadnionych zainteresowania te poważnie opadały.</u> | |
554 | + <u xml:id="u-18.14" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Ustalone i przyjęte do realizacji zadania, ujęte w harmonogramach zabezpieczających stały wzrost wydajności pracy, muszą być bezwzględnie realizowane. W tym względzie zjednoczenia i resort powinny prowadzić bardziej systematyczną kontrolę przedsiębiorstw. Do ujemnych zjawisk przy wprowadzaniu norm technicznie uzasadnionych zaliczyć można zmniejszenie ilości robotników pracujących w akordzie. Nie rozszerzając tego zagadnienia, resort i zjednoczenia powinny na podstawie dotychczasowych doświadczeń zwrócić uwagę przede wszystkim na dalsze usprawnienia organizacyjno-techniczne, na zabezpieczenie stanowisk roboczych w narzędzia, materiały, półfabrykaty i normalia. Dużo do poprawienia jest jeszcze w dziedzinie technologii i usprawnienia transportu wewnętrznego.</u> | |
555 | + <u xml:id="u-18.15" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Wysoki Sejmie! Do najbardziej pilnych i aktualnych zadań w gospodarce narodowej zaliczyć należy oszczędność surowców, materiałów, paliw i energii, racjonalną gospodarkę materiałami oraz obniżenie zużycia podstawowych surowców i paliw na jednostka produkcji. Udział kosztów materiałowych w ogólnych kosztach własnych produkcji przemysłowej wynosi 70%. Chodzi tu więc o wartości bardzo duże. Gdyby koszty zużywanych materiałów i energii w samym tylko przemyśle ciężkim obniżono o 1%, to uzyskalibyśmy oszczędności rzędu miliarda złotych. Mamy natomiast taką sytuację, że w przemyśle ciężkim 80% norm materiałowych — a w tym w znacznym procencie w przemyśle maszynowym — wymaga aktualizacji. Bywa często tak, że w procesach technologicznych i rozwiązaniach konstrukcyjnych następują zmiany, a nie aktualizuje się istniejących norm zużycia materiałów.</u> | |
556 | + <u xml:id="u-18.16" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Brak technicznych norm zużycia, zła często jakość surowców oraz stosowanie w wielu zakładach przestarzałych procesów technologicznych sprawia, że zbyt dużo materiałów zużywa się na jednostkę produkcji w stosunku do zużycia w innych krajach. W przemyśle maszynowym napotykamy jeszcze nieracjonalne wykorzystanie stali w wyniku projektowania zbyt ciężkich konstrukcji. Jakkolwiek wiele nowo wykonanych maszyn i urządzeń nie ustępuje w parametrach ciężarowych zagranicznym, postępowym rozwiązaniom konstrukcyjnym, to jednak jeszcze znaczna część konstrukcji przekracza o 10—15% wagę odpowiednich typów wyrobów zagranicznych.</u> | |
557 | + <u xml:id="u-18.17" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Jednym z głównych zadań na rok 1962 jest dalszy postęp techniczny w przemyśle maszynowym. Postęp techniczny decyduje o oszczędności zarówno czasu pracy, to jest o wydajności i wielkości zatrudnienia, jak i o oszczędności surowców i materiałów. Na czoło zadań wysuwa się konieczność ulepszania konstrukcji nowych wyrobów i ulepszania technologii wytwarzania. Dalsza mechanizacja robót pracochłonnych, automatyzacja, obróbka plastyczna zamiast skrawania, jak na przykład metoda precyzyjnego odlewania — oto niektóre z kierunków, ukazanych w uchwałach KC PZPR w sprawie postępu technicznego.</u> | |
558 | + <u xml:id="u-18.18" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Stwierdzić należy, że w przemyśle maszynowym obserwuje się duże zainteresowanie resortu i poszczególnych administracji zakładów postępem technicznym. Można by mnożyć przykłady świadczące o wielkich korzyściach, jakie postęp ten przynosi naszej gospodarce. Przemysł maszynowy wykonać ma między innymi 17 ważniejszych prototypów.</u> | |
559 | + <u xml:id="u-18.19" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">W sikali krajowej istnieje wiele przykładów sprawnego wprowadzania nowej techniki i energicznej koordynacji w tej dziedzinie. Na przykład, w ciągu jednego roku od zakończenia dokumentacji silników okrętowych według licencji Szulzera wykonano prototyp, a na 1962 r. przewiduje się już produkcję seryjną. Nie oznacza to bynajmniej, że w tej dziedzinie zostało zrobione już wszystko, na co stać zakłady przemysłu maszynowego i kadrę inżynieryjno-techniczną. Istnieje wiele przykładów, świadczących o niedociągnięciach oraz poważnych opóźnieniach w uruchamianiu nowych produkcji przez przedsiębiorstwa, które pod względem wielkości i wyposażenia technicznego mają podobne warunki i możliwości jak zakłady przodujące.</u> | |
560 | + <u xml:id="u-18.20" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Od przeszło trzech lat trwają prace konstrukcyjne i badania prototypowe nad silnikiem górnozaworowym samochodu — „Warszawa”. Wieloletnie są opóźnienia w przygotowaniu i uruchamianiu produkcji silników spalinowych wysokoprężnych do trakcji samochodowej. Poważnym również błędem jest przeciążanie narzędziowni oraz wydziałów remontowych zadaniami produkcyjnymi, wskutek czego nie mogą one realizować zadań w zakresie rekonstrukcji i modernizacji urządzeń.</u> | |
561 | + <u xml:id="u-18.21" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Inne trudności to konserwatyzm, to nie przezwyciężone nawyki do pracy po dawnemu, niechęć do wprowadzania nowych urządzeń i nowych metod pracy — na szczęście te ostatnie należą coraz częściej do rzadkości. Nie sprzyja też rozwojowi postępu technicznego fluktuacja kadry inżynieryjno-technicznej. Za słaba jest w dalszym ciągu realizacja wniosków racjonalizatorskich. Wysoce niedostateczne jest propagowanie najnowszych osiągnięć technicznych, nowych rozwiązań konstrukcyjnych, technologicznych opracowań instytutów naukowych, wprowadzających jednorazowe usprawnienia, które mogą znaleźć zastosowanie w całym przemyśle, na przykład zastosowanie izotopów promieniotwórczych.</u> | |
562 | + <u xml:id="u-18.22" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Jak powiedział towarzysz Olszewski, za daleka jest jeszcze wciąż droga „od pomysłu do przemysłu”.</u> | |
563 | + <u xml:id="u-18.23" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Aby zapewnić stały rozwój postępu technicznego, resort, zjednoczenia i administracje zakładów pracy powinny bardziej niż dotychczas otaczać opieką twórców nowej techniki, inżynierów, techników i racjonalizatorów i stwarzać takie warunki organizacyjne w zakładach, które umożliwiłyby im pracę nad pogłębianiem doświadczeń i szybkim wprowadzaniem postępu technicznego w każdej dziedzinie. Jednym słowem, chodzi o to, ażeby od apelów i jałowej dyskusji przejść do konkretnych czynów.</u> | |
564 | + <u xml:id="u-18.24" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Warto zwrócić również uwagę na stwarzanie bazy postępu technicznego, bazy konstrukcyjnej, wydzielanie inżynierów i konstruktorów np. przez przesunięcia z produkcji. Stworzenie takiej bazy wybitnie się opłaci i poprawi wskaźniki techniczno-ekonomiczne zakładu. Zakładowe biura konstrukcyjne, mając bezpośredni kontakt z wyłaniającymi się wciąż nowymi problemami produkcji, mogą pracować bardziej operatywnie, a rozwiązania ich będą z reguły najtrafniejsze.</u> | |
565 | + <u xml:id="u-18.25" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Sprawę tę należycie rozwiązano w Związku Radzieckim. Na przykład, w Mińsku przy zakładzie przemysłowym jest 600 konstruktorów tworzących centralną bazę postępu technicznego. Nie znaczy to, aby w takiej mierze zaspokoić apetyty przemysłu maszynowego, ale to wskazuje na wagę i skale zagadnienia.</u> | |
566 | + <u xml:id="u-18.26" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Baza postępu technicznego dysponować musi, oczywiście, odpowiednim zapleczem warsztatowym i maszynowym, stwarzającym możliwość szybkiej realizacji prototypów i nowych rozwiązań.</u> | |
567 | + <u xml:id="u-18.27" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Warto, sądzę, również zastanowić się nad premiowaniem dyrekcji zakładów w zależności od rozwoju postępu technicznego, w stosunku do okresu ubiegłego.</u> | |
568 | + <u xml:id="u-18.28" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Jednym z najważniejszych zagadnień, które gnębią wiele zakładów produkcyjnych, jest kooperacja. Jej niedomagania ujemnie wpływają na rytmikę w wykonawstwie zadań produkcyjnych. W wyniku energicznej akcji, zapoczątkowanej w roku 1959, sytuacja na odcinku kooperacji uległa znacznej poprawie i zacieśniła się współpraca między przedsiębiorstwami a kooperantami. Niemniej jednak w kooperacji istnieje jeszcze dość duża nieprawidłowość, wynikająca z niedotrzymywania terminów dostaw i złej jakości dostarczanych wyrobów. Wiele do życzenia pozostawia kooperacja międzywydziałowa.</u> | |
569 | + <u xml:id="u-18.29" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Istnieje wiele problemów ogólnokrajowych, związanych z trudnością znalezienia producenta na wykonanie części wymagających specyficznego rodzaju produkcji. Dla przykładu. Zakład zamawiający odlewy musi w większości wypadków dostarczyć hucie modelu, na który trudno znaleźć wykonawcę, i często-wobec tego musi uciekać się do pomocy pólprywatnej spółdzielni lub po prostu prywatnego wykonawcy.</u> | |
570 | + <u xml:id="u-18.30" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Na przykład Huta — „Warszawa” wykonuje modele tylko na własne potrzeby, podobnie postępuje Huta — „Sosnowiec”. Praktycznymi wnioskami, jakie można by wysunąć w tej sytuacji, będą:</u> | |
571 | + <u xml:id="u-18.31" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">—dalsze usprawnienie kooperacji czynnej i biernej w zakresie jakości i terminowego realizowania zobowiązań;</u> | |
572 | + <u xml:id="u-18.32" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">—wyszukiwanie słuszniejszych ekonomicznie i technicznie kierunków kooperacji;</u> | |
573 | + <u xml:id="u-18.33" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">—podjęcie prób w zakresie specjalizacji i wyprofilowania niektórych rodzajów produkcji, jak np. narzędzi, Części zamiennych itp.;</u> | |
574 | + <u xml:id="u-18.34" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">—tworzenie i rozwijanie regionalnej bazy kooperacyjnej;</u> | |
575 | + <u xml:id="u-18.35" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">—ustalenie perspektywicznego profilu dla zakładów przemysłu drobnego w przedmiocie kooperacji;</u> | |
576 | + <u xml:id="u-18.36" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">—przeprowadza ni e intensywnej działalności w dziedzinie bilansowania zdolności produkcyjnych.</u> | |
577 | + <u xml:id="u-18.37" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Wysoki Sejmie! Narastające zadania inwestycyjne i produkcyjne oraz postępująca decentralizacja w całokształcie naszego życia zmusza do- zastanowienia się, czy dotychczasowe usprawnienia w zarządzaniu przemysłem są wystarczające i odpowiadają tym wymogom. Przyjęta przez Sejm ustawa o przedsiębiorstwach przemysłowych precyzuje rolę i zadania zjednoczeń. Wynika z niej, że zjednoczenia powinny! spełniać funkcję koordynatora podległych im przedsiębiorstw. Stwierdzić jednak należy na podstawie wielu przykładów, że zjednoczenia z tego podstawowego zadania wywiązują się w sposób dalece nie zadowalający. Bez przesady można powiedzieć, że zjednoczenia przy obecnym stylu pracy stanowią jak gdyby jeszcze jedno, pośrednie ogniwo między zakładem a przedsiębiorstwem.</u> | |
578 | + <u xml:id="u-18.38" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Do szczególnych zadań zjednoczenia zalicza się ustalenie wskaźników wzrostu produkcji, funduszu płac, zatrudnienia, nakładów inwestycyjnych itp. Oczywiście, nie można mieć w tym wypadku zastrzeżeń. Chodzi jednak o to, że zjednoczenia w bardzo wielu wypadkach czynią to bez uwzględnienia wniosków i opinii zakładów. Nakazują one, na przykład obniżać przyznane limity inwestycyjne nie według przeanalizowanych postulatów zakładów, zgodnych z rzeczywistymi potrzebami, lecz według „własnego rozeznania”. Rozeznanie to wygląda mniej więcej w ten sposób, że zamiast w ramach limitów wykańczać budowę rozpoczętych obiektów, poleca się rozpoczynać nowe.</u> | |
579 | + <u xml:id="u-18.39" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Podobnie sprawa przedstawia się w odniesieniu do zatrudnienia. Warto zastanowić się nad tym, czy słuszne jest limitowanie przez zjednoczenia ilości zatrudnionych robotników, pośrednio i bezpośrednio produkcyjnych. Wydaje się, że w tym wypadku inicjatywę i decyzję co do ilości zatrudnionych w poszczególnych grupach należałoby pozostawić dyrekcji zakładów. Zjednoczenia natomiast powinny żądać jedynie zmieszczenia się w granicach przyznanego funduszu płac.</u> | |
580 | + <u xml:id="u-18.40" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Jeszcze jedna sprawa, która zasługuje na uwagę, a mianowicie: w toku realizacji ustalonych planowych zadań dla zakładów przemysłowych powstają warunki — wytworzone przez rozwój postępu technicznego, racjonalizacji, oszczędności materiałów lub dodatkowych zamówień — podniesienia produkcji przy niewielkim ilościowym wzroście zatrudnienia. Niestety, zjednoczenia kurczowo trzymają się raz ustalonych wskaźników funduszu płac i zatrudnienia. Nie pozwalają na zwiększenie, chociaż są zupełnie przekonane o opłacalności tego rodzaju posunięć. W takich wypadkach przymyka się oczy, a często wręcz sugeruje się korzystanie z godzin nadliczbowych. Nie trzeba uzasadniać, jak szkodliwa jest taka praktyka.</u> | |
581 | + <u xml:id="u-18.41" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Zjednoczenia, których działalność — jak mówiłam — rozciąga się na kilka zakładów, powinny także uogólniać pozytywne doświadczenia, zwłaszcza w dziedzinie rozwoju postępu technicznego, przenosić te doświadczenia do innych zakładów, gdzie postęp techniczny nie daje większych rezultatów. Powinny one podejmować dyskusję z administracją zakładu w sprawach zmierzających do usprawnienia działalności przedsiębiorstwa i podejmować w odpowiednim czasie właściwe decyzje. Niestety, można by mnożyć przykłady, że tak jeszcze nie jest. Klasycznym dowodem na to jest sprawa następująca. Zjednoczenie zmieniło kooperanta Zakładów im. Waltera w Radomiu, Odlewnię — „Niekłań”, wykonującego główki do maszyn do szycia, na Fabrykę Samochodów Ciężarowych Lublin, która wykonuje odlewy złej jakości, dając 30% braków, gdy tymczasem dotychczasowy wykonawca wywiązywał się z zadania ku zadowoleniu odbiorcy.</u> | |
582 | + <u xml:id="u-18.42" who="#PoselGasiorkiewiczTeresa">Wszystko więc to, co powiedziałam, dowodzi, że należy szukać lepszego rozwiązania współpracy zjednoczeń z podległymi zakładami. Przemawia za tym, jak już zaznaczyłam, wzrastająca rola przemysłu. Dotychczasowy dorobek przemysłu maszynowego, prężność jego kadry inżynieryjno-technicznej i pracowniczej oraz uruchomienie wskazanych w toku dyskusji rezerw — gwarantują pomyślne wywiązanie się z trudnych, choć realnych zadań, stawianych temu przemysłowi na 1962 rok.</u> | |
583 | + <u xml:id="u-18.43" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
584 | + </div> | |
585 | + <div xml:id="div-19"> | |
586 | + <u xml:id="u-19.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Głos ma poseł Jerzy Hagmajer.</u> | |
587 | + </div> | |
588 | + <div xml:id="div-20"> | |
589 | + <u xml:id="u-20.0" who="#PoselHagmajerJerzy">Wysoki Sejmie! Wyniki ekonomiczne bieżącego roku pogłębiły zaufanie społeczeństwa do generalnej linii rozwoju gospodarczego państwa, stwarzając korzystny klimat dla wykonania narodowego planu gospodarczego w drugim roku planu 5-letniego. Jest to element niesłychanie istotny, od którego zależy rozwiązanie problemu zasadniczego, jakim jest wzrost wydajności pracy. Składają się na nią, jak wiadomo: organizacja pracy, postęp techniczny oraz właściwie zastosowane bodźce materialne i moralne.</u> | |
590 | + <u xml:id="u-20.1" who="#PoselHagmajerJerzy">Popierając w pełni zasadę optymalnego rozwoju inwestycji, musimy zwrócić baczną uwagę na te opinie, które podkreślają dysproporcję wysiłku inwestycyjnego i zbyt nikłego w skutkach dążenia do usprawnienia organizacji pracy naszych przedsiębiorstw i naszej administracji. Harmonijne sterowanie gospodarką narodową — a to jest istotą bieżącej pięciolatki — wymaga ciągłego czuwania nad prawidłowym rozwojem następujących proporcji ekonomicznych: a) produkcji przemysłowej i rolnej, b) siły nabywczej ludności (z tendencją do wyrównania nadmiernych dysproporcji pomiędzy wzrostem dochodów ludności rolniczej a wzrostem płac realnych), ~(~c) funduszów akumulacji i konsumpcji, d) spożycia indywidualnego i zbiorowego, wreszcie e) problemu równowagi handlu zagranicznego i problemu naszego bilansu płatniczego.</u> | |
591 | + <u xml:id="u-20.2" who="#PoselHagmajerJerzy">Pomyślne harmonizowanie trudnych kategorii polityki ekonomicznej zależy nie tylko od sytuacji na rynku światowym czy od podziału zadań w ramach Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej, lecz przede wszystkim — od stałego ulepszania pracy naszych przedsiębiorstw. Dynamizacja samorządu robotniczego i jego współpraca z radami narodowymi powinny uczynić ekonomikę i organizację przedsiębiorstwa przedmiotem głównego zainteresowania wszystkich postępowych sił naszego narodu, skupionych we Froncie Jedności Narodu. Na tym tle jednym z zadań ogniw Frontu Jedności Narodu powinno być stałe precyzowanie i aktualizowanie bodźców wzrostu wydajności pracy — zarówno ekonomicznych, jak i moralnych.</u> | |
592 | + <u xml:id="u-20.3" who="#PoselHagmajerJerzy">Warto zwrócić uwagę na powiązanie istniejące między wzrostem wydajności i wzrostem efektów w walce z marnotrawstwem materiałowym a prawidłowym systemem płac. Płace powinny pobudzać wydajność, zmniejszać koszty i podnosić jakość wyrobów w myśl hasła: więcej, taniej i lepiej, o którym mówił dziś poseł Olszewski.</u> | |
593 | + <u xml:id="u-20.4" who="#PoselHagmajerJerzy">Optymalne rozwiązanie elastycznego systemu płac mieści się w ramach dwóch wymogów: przedsiębiorstwo powinno dostosowywać swój globalny fundusz płac do realnie wypracowanego przez siebie produktu czystego, natomiast poszczególne płace powinny być w ramach przedsiębiorstwa jak najbardziej zindywidualizowane. Wydaje się, że indywidualizacja ta powinna brać pod uwagę następujące kryteria: rangę ważności danej gałęzi gospodarki, kwalifikacje pracownika, warunki pracy, subiektywny wkład pracy oraz obiektywne ilościowe i jakościowe jej rezultaty.</u> | |
594 | + <u xml:id="u-20.5" who="#PoselHagmajerJerzy">Działacze Frontu Jedności Narodu powinni również otoczyć głęboką troską sposoby śmiałego, lecz racjonalnego wykorzystywania tych wielkich sum, które budżet na rok 1962 przeznacza na postęp techniczny. Sukces tu osiągnięty będzie jednocześnie niezawodnym gwarantem właściwego spożytkowania mądrych i jakże celowych wielkich nakładów, jakie zaplanowaliśmy na rozwój polskiego hutnictwa, energetyki, chemii, przemysłu maszynowego i rolnictwa.</u> | |
595 | + <u xml:id="u-20.6" who="#PoselHagmajerJerzy">W dążeniu do rozwoju gospodarki narodowej wydaje się konieczne przemyślenie, czy nie byłoby celowe powołanie do życia bądź w Komisji Planowania, bądź w innym naczelnym ośrodku państwowym kolegium, którego jedynym zadaniem byłoby studiowanie systemu bodźców, poprawa odcinków gospodarki najgorzej działających i upowszechnienie osiągniętych, lecz zbyt mało znanych rezultatów. Jako przykład zacytuję renesans PGR-ów. Olbrzymie przedsiębiorstwo państwowe przynosiło w przeszłości 5 mld zł deficytu netto. Obecnie przynosi kilkaset milionów dochodu. Niestety, nie ma jeszcze ani szczegółowej analizy środków, którymi osiągnięto ten postęp, ani nie było w prasie szerokiej dyskusji na ten temat. Z tego, co wiemy, doniosłą rolę poza polityką cen odegrał postęp techniczny i śmiałe innowacje w zakresie bodźców, jak na przykład umowy długoletnie i system premii.</u> | |
596 | + <u xml:id="u-20.7" who="#PoselHagmajerJerzy">Równie pouczająca stała się odbudowa wydajności w górnictwie węgla kamiennego, które znacznie przekroczyło wskaźniki przewidziane w pianie 5-letnim. Wymagałby również analizy problem stale rosnącej przewagi banków nad zakładami produkcyjnymi i księgowości nad dyrekcją produkcyjną. Chodzi o to, aby przypadkiem nie nadmierny rozwój księgowości był symbolem gospodarki socjalistycznej, lecz zdrowy, samodzielny, oczywiście w pełni przestrzegający twardej dyscypliny finansowej — zakład produkcyjny.</u> | |
597 | + <u xml:id="u-20.8" who="#PoselHagmajerJerzy">Dlatego wydaje się słuszne powołanie organu złożonego z najbardziej twórczych umysłów, wydobytych ze zjednoczeń i zakładów, który by zastanawiał się nad możliwością upowszechnienia i przeniesienia tych czy innych osiągnięć na najbardziej zagrożone działy gospodarki narodowej.</u> | |
598 | + <u xml:id="u-20.9" who="#PoselHagmajerJerzy">Spełnienie postulatów gospodarności nie rozwiązuje w pełni zagadnienia wykonania narodowego planu gospodarczego ani tym bardziej przekroczenia jego wskaźników. Narodowy plan gospodarczy to nie tylko zsumowanie możliwości realizacyjnych rządu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i administracji państwowej, lecz również aktywność społeczna i polityczna partii i sił sojuszniczych. Przekroczenie planu tak napiętego, jak proponowany, jest możliwe do osiągnięcia nie na skutek podwyższonych z góry wskaźników lub przez większy niż wynikający ze skutków przyrostu naturalnego wzrost zatrudnienia, ale przez wzmożenie wysiłku całego narodu.</u> | |
599 | + <u xml:id="u-20.10" who="#PoselHagmajerJerzy">Siłą naszego kraju była zawsze ofiarność i patriotyzm. Wydaje się, że jeszcze zbyt rzadko odwołujemy się do tej niewymiernej, ale przecież tak realnej rezerwy narodowej. Wręcz odwrotnie, występuje zjawisko pewnego rodzaju obojętności, nazwanej kiedyś przez Władysława Gomułkę znieczulicą, która nieraz łączy się z wykpiwaniem naczelnych zalet i cnót obywatelskich, poniżaniem w oczach młodzieży wzorca dobrego Polaka i obywatela. Znieczulica idzie w parze z płytkim, krótkowzrocznym egoizmem, z dążeniem do zapewnienia sobie możliwie najlepszego sposobu „urządzenia się w socjalizmie” kosztem drugich. Nigdy nie jest za dużo podkreślania szkodliwości tego zjawiska, powodującego w skutkach zatracanie ideowego celu budownictwa socjalistycznego. Celu ideowego, to znaczy takiego, który nie zawsze daje natychmiastowe korzyści, ale zawsze wymaga natychmiastowej ofiarności. Korzyścią zaś jest przyszły rozwój własnego narodu i szczęścia ludzkości.</u> | |
600 | + <u xml:id="u-20.11" who="#PoselHagmajerJerzy">System wychowania społecznego przez organy kształtowania opinii publicznej powinien używać wszystkich dostępnych środków w celu mobilizacji społeczeństwa. Zbyt często w przeszłości tolerowano zobojętnienie i przemilczano, a co gorzej — czasem wyszydzano wielkie rysy wzorca ideowego i człowieka pracującego dla przyszłości, człowieka przekonanego, że im praca jego będzie wydajniejsza, operatywniejsza, rzetelniejsza, tym większa i silniejsza będzie Polska Ludowa, tym większy i piękniejszy jej wkład do przyszłych lat i wieków ludzkości.</u> | |
601 | + <u xml:id="u-20.12" who="#PoselHagmajerJerzy">Zobojętnienie ideologiczne, charakterystyczne dla wysoko rozwiniętych społeczeństw mieszczańskich i wyrażające się w rozprzestrzenianiu się supremacji ideału konsumpcyjnego, nie powinno deformować moralności społecznej w państwie socjalistycznym. W odróżnieniu od stosunków burżuazyjnych pasja postępu cywilizacyjnego społeczeństwa socjalistycznego nie tylko nie eliminuje czynnika ideologicznego zaangażowania, ale wręcz ów czynnik zakłada jako ukoronowanie wysokiego rozwoju świadomości społecznej i jako element nieustannej dynamiki rozwojowej w socjalizmie. Inną niebezpieczną deformacją może być zachłyśnięcie się postępem technicznym jako wyłącznym tego postępu wyrazem, gdy prawidłowość stosunków międzyludzkich wymaga postępu i technicznego, i duchowego.</u> | |
602 | + <u xml:id="u-20.13" who="#PoselHagmajerJerzy">Jeżeli mój kolega, poseł Knapik, przyjął w debacie lipcowej nad reformą szkolnictwa zasadę świeckości szkoły państwowej, to uczynił tak dlatego, że Stowarzyszenie PAX przewiduje prawidłowy rozwój procesu nauczania w szkołach państwowych i prawidłowy rozwój nauczania religii poza szkołą w Polsce Ludowej. Współczesny chrześcijanin, pogłębiając i nie zaniedbując swej wiary, nie zastępuje nią wiedzy, a pamiętając o roli modlitwy w życiu wewnętrznym — nie zastępuje nią pracy. Współczesnego katolika cechuje optymizm poznawczy i głębokie przekonanie o znaczeniu skrystalizowanych postaw światopoglądowych jako sankcji moralnej dla postępowania obywatelskiego. Dlatego opowiadaliśmy się zawsze za wiązaniem społecznej postawy socjalistycznej z określonymi systemami wartości światopoglądowych.</u> | |
603 | + <u xml:id="u-20.14" who="#PoselHagmajerJerzy">W obliczu ambitnych zadań, wytyczonych przez plan 5-letni, ten właśnie problem, tak ściśle związany z walką o wysoką moralność i ideowość życia publicznego, musi się stać wspólną troską całego społeczeństwa, bez względu na różnolitość zajmowanych stanowisk filozoficznych.</u> | |
604 | + <u xml:id="u-20.15" who="#PoselHagmajerJerzy">Zasada świeckości szkoły państwowej nierozerwalnie łączy się z prawem nauczania religii poza szkołą. Instrukcja Ministerstwa Oświaty z listopada bieżącego roku wyjaśnia pozytywnie wiele nieporozumień narosłych wokół tej podstawowej dla wierzących sprawy. Instrukcja ta umożliwia duchowieństwu i katolickim rodzicom tworzenia punktów katechetycznych iza wiedzą i zgodą władz szkolnych. Obecnie jest przede wszystkim kwestią odpowiedzialności wierzących rodziców, aby pomóc duchowieństwu w uruchomieniu tych punktów w takiej liczbie, która nie narażałaby dzieci na pokonywanie przeszkód związanych ze zbyt dużą odległością punktu od miejsca ich zamieszkania. Wydaje się, że odległość takiego punktu nie powinna przekraczać granicy 2—3 km.</u> | |
605 | + <u xml:id="u-20.16" who="#PoselHagmajerJerzy">Ze sprawą punktów katechetycznych łączy się ściśle konieczność opracowania i wydania podręczników dostosowanych do nauki religii poza szkołą i stworzenie możliwości szkolenia przez odpowiednie instytucje Kościoła — kadr katechetów. Jak wiadomo bowiem, instrukcja władz szkolnych oprócz duchowieństwa widzi w tej roli również osoby świeckie. Nie ulega wątpliwości, że problem ten zostanie rozwiązany pomyślnie, gdyż ilość obywateli, zdolnych w tym zakresie sprostać zarówno wymogom Kościoła, jak i władz szkolnych, jest znaczna.</u> | |
606 | + <u xml:id="u-20.17" who="#PoselHagmajerJerzy">Praktyczne rozwiązanie zagadnienia nauki religii poza szkołą może stać się twórczą perspektywą dla merytorycznego rozwoju stosunków między Kościołem i Państwem, stanowiącego przedmiot głębokiej troski ludzi wierzących i tak niezbędnego dla zdrowej, skutecznej mobilizacji całego społeczeństwa i pogłębienia zespolenia moralno-politycznego we Froncie Jedności Narodu.</u> | |
607 | + <u xml:id="u-20.18" who="#PoselHagmajerJerzy">Z radością należy podkreślić proces rozpoczętej aktywizacji tej organizacji. Przejawił się on ostatnio w przeprowadzonej przez poszczególne komitety Frontu Jedności Narodu szerokiej kampanii oświetlającej zagadnienia związane z oceną sytuacji międzynarodowej. W akcji tej obok przedstawicieli różnych środowisk wzięli również udział członkowie Stowarzyszenia PAX.</u> | |
608 | + <u xml:id="u-20.19" who="#PoselHagmajerJerzy">Wysoka Izbo! Pierwszorzędnym oprócz już wymienionych czynnikiem zespalającym społeczeństwo wokół partii, rządu i stronnictw współrządzących jest konsekwentna polityka odporu wobec antypokojowych roszczeń Niemieckiej Republiki Federalnej. To właśnie Związek Radziecki, Polska i inne państwa obozu socjalistycznego podniosły zasadę pokojowej koegzystencji i pokojowego współzawodnictwa do rangi linii generalnej swojej polityki zagranicznej i tylko dzięki tej postawie militarystyczne wichrzenia wspieranej przez Pentagon ekipy kanclerza Adenauera są systematycznie udaremniane. Jednak w Bonn do dziś dnia nie zrezygnowano ze złowieszczego zamiaru uzbrojenia Bundeswehry w broń termojądrową. Naczelnym celem naszego pokolenia jest nie dopuścić do uzbrojenia Niemiec zachodnich w broń nuklearną.</u> | |
609 | + <u xml:id="u-20.20" who="#PoselHagmajerJerzy">Dopóki groźba zamachu na pokój świata i całość ziem Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej będzie istniała, dopóty gotowość społeczeństwa do trzymania rewizjonistycznych szantażystów w szachu, oparta na własnym wkładzie w potencjał obrony obozu socjalistycznego, będzie stale aktualna. Jedynie pełna realizacja wysuniętej przez Związek Radziecki idei powszechnego rozbrojenia, do którego pierwszym krokiem powinno być wprowadzenie w życie polskiego planu dezatomizacji Europy Środkowej, może uwolnić nas od ponoszenia ciężarów na rzecz umacniania siły obronnej, zabezpieczającej nasz obóz i nasz kraj przed widmem wojennego barbarzyństwa.</u> | |
610 | + <u xml:id="u-20.21" who="#PoselHagmajerJerzy">Swoista interpretacja przez obóz kapitalistyczny pokojowej koegzystencji, usiłująca poprzez wyścig zbrojeń zmusić kraje obozu socjalistycznego do rezygnacji z zaplanowanych nakładów na wzrost stopy życiowej ich obywateli — jest rachubą całkowicie mylną. Zarówno uchwały XXII Zjazdu KPZR, jak i omawiany tu Narodowy Plan Gospodarczy na rok przyszły świadczą wymownie, że kraje socjalistyczne stać dziś na jednoczesne umacnianie swojego dostatecznie odstraszającego potencjału obronnego oraz na konsekwentne polepszenie warunków życia ludzi pracy.</u> | |
611 | + <u xml:id="u-20.22" who="#PoselHagmajerJerzy">Należy mocno podkreślić, że postulowane przez obóz socjalistyczny wygaszenie źródeł potencjalnego konfliktu w Europie przez rozwiązanie kwestii berlińskiej i zawarcie traktatu pokojowego z Niemcami jest problemem najżywiej obchodzącym cały naród polski. Warto również z naciskiem przypomnieć rolę Niemieckiej Republiki Demokratycznej w zabezpieczeniu pokojowego rozwoju sytuacji międzynarodowej. Sojusz nasz i wzajemne dążenie do stworzenia podstaw przyjaźni polsko-niemieckiej oparte są na trwałych zasadach nie tylko dlatego, że NRD reprezentuje zbieżne z polskimi poglądy w polityce międzynarodowej, ale przede wszystkim dlatego, że istnienie Niemieckiej Republiki Demokratycznej jest zapowiedzią realności koegzystencji całych Niemiec z innymi narodami na zasadach internacjonalistycznego współżycia.</u> | |
612 | + <u xml:id="u-20.23" who="#PoselHagmajerJerzy">Wysoka Izbo! Nie ma chyba w Polsce świadomego obywatela, który by nie docenił wagi obrad IX Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Ustalone tam wytyczne dla dalszego rozwoju gospodarki narodowej oraz głęboka, twórcza analiza uchwał XXII Zjazdu KPZR, dokonana przez I sekretarza, utwierdzają społeczeństwo polskie w uzasadnionym przekonaniu, że Polska Rzeczpospolita Ludowa znajduje się w awangardzie procesów, decydujących o teoretycznym i praktycznym rozwoju socjalizmu.</u> | |
613 | + <u xml:id="u-20.24" who="#PoselHagmajerJerzy">Dzięki rozumnej polityce partii — kierowniczej siły narodu — wielkie zasoby myśli i patriotycznego zapału także i dzisiaj, bezpośrednio po XXII Zjeździe KPZR, rozwijającym i umacniającym linię XX Zjazdu, mogą i powinny stać się dzięki pogłębieniu demokracji i humanistycznych wartości socjalizmu potężną dźwignią wszechstronnego rozwoju zarówno materialnych, jak i duchowych dziedzin aktywności Polaków skupionych we Froncie Jedności Narodu. Co więcej, wydaje się, że plan tu omawiany stwarza jednocześnie program wypełnienia pracy Frontu żywą, pulsująca treścią.</u> | |
614 | + <u xml:id="u-20.25" who="#PoselHagmajerJerzy">Głosując wraz z mymi kolegami z Koła Poselskiego PAX za budżetem i Narodowym Planem Gospodarczym na rok 1962, pragniemy tym aktem dać wyraz swemu najgłębszemu przeświadczeniu, że wszyscy socjalistycznie zaangażowani ludzie wierzący w naszym kraju, pogłębiając jedność moralno-polityczną społeczeństwa, będą w codziennym wysiłku twórczym dawać konkretny wyraz polskiemu patriotyzmowi.</u> | |
615 | + <u xml:id="u-20.26" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
616 | + </div> | |
617 | + <div xml:id="div-21"> | |
618 | + <u xml:id="u-21.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Głos ma poseł Stefan Cichosz.</u> | |
619 | + </div> | |
620 | + <div xml:id="div-22"> | |
621 | + <u xml:id="u-22.0" who="#PoselCichoszStefan">Wysoki Sejmie! W pracach komisji sejmowych nad planem i budżetem na 1962 r. problem kosztów materiałowych wysuwał się jako jedno z czołowych zagadnień gospodarki narodowej. Ostrość tego zagadnienia spotęgowały uchwały IX Plenum KC PZPR, które wytyczyły kierunki działania w tym zakresie po uprzednim stwierdzeniu, że uporządkowanie gospodarki materiałowej w przemyśle, transporcie i budownictwie jest jednym z najważniejszych zadań w najbliższych latach i najpilniejszym zadaniem w nadchodzącym roku 1962.</u> | |
622 | + <u xml:id="u-22.1" who="#PoselCichoszStefan">Obniżka kosztów, zwłaszcza kosztów materiałowych, jest niezbędna dla zapewnienia wykonania w 1962 r. planowanego wzrostu dochodu narodowego o około 7,1% w porównaniu z przewidywanym wykonaniem planu na rok bieżący. Możliwości oszczędzania materiałów, surowców i energii istnieją we wszystkich gałęziach gospodarki narodowej, we wszystkich przedsiębiorstwach, jeśli się weźmie pod uwagę fakt, że 70% kosztów własnych produkcji przemysłowej stanowią materiały. Obniżka kosztów materiałowych to jedno z głównych źródeł poprawy wyników ekonomicznych przemysłu.</u> | |
623 | + <u xml:id="u-22.2" who="#PoselCichoszStefan">Wszelka świadoma akcja w kierunku obniżenia nadmiernego zużycia surowców i materiałów w przemyśle musi być poprzedzona analizą przyczyn nadmiernego zużycia. Bez ustalenia przyczyn nie można opracować skutecznych metod walki z tym jak najbardziej szkodliwym zjawiskiem. W toku analizy nadmiernego zużycia surowców i materiałów można ustalić kilka podstawowych przyczyn.</u> | |
624 | + <u xml:id="u-22.3" who="#PoselCichoszStefan">Jako pierwszą przyczynę należy wymienić niedotrzymywanie warunków technicznych i jakościowych, jakim powinny odpowiadać surowce i półfabrykaty, kierowane do dalszego przerobu w przemyśle. A właśnie dotrzymywanie tych warunków jest elementem decydującym o wielkości zużycia tych surowców i materiałów oraz o kosztach materiałowych w zakładach dalszej obróbki. Nie bez winy pozostają tu i odbiorcy, którzy odbierają surowce i materiały nie odpowiadające ustalonym warunkom technicznym i jakościowym bez wyciągania konsekwencji w stosunku do dostawców. Odbiorcy nagminnie nie korzystają z przysługujących im możliwości nakładania kar czy stawiania surowców lub materiałów do dyspozycji dostawcy. Stosowanie surowców i materiałów, które nie odpowiadają warunkom technicznym, powoduje zwiększenie zużycia surowców i pociąga za sobą wzrost kosztów materiałowych.</u> | |
625 | + <u xml:id="u-22.4" who="#PoselCichoszStefan">Przypatrzmy się, jak wygląda ta sprawa w zakładach pracy. Pewna ilość dostarczanych materiałów i surowców nie zawsze odpowiada ustalonym warunkom technicznym. Dołączane do nadsyłanych materiałów atesty i orzeczenia kontroli nie zawsze gwarantują dobrą jakość dostaw. Dotyczy to odkuwek, odlewów, narzędzi, tarcz, materiałów hutniczych itp. Długości prętów nie zawsze są zgodne z zamówieniami, co powoduje wielokrotne produkowanie tych wyrobów i straty w zbyt dużych odpadach. Nasuwa się zatem pytanie, dlaczego zakłady odbierają surowce i materiały nie odpowiadające ustalonym warunkom technicznym i jakościowym.</u> | |
626 | + <u xml:id="u-22.5" who="#PoselCichoszStefan">Obowiązujące przepisy w zakresie dostaw materiałowych nie są w pełni przestrzegane, zwłaszcza wtedy, kiedy brak wyprzedzenia w niektórych materiałach z jednej strony i obawa przed niewykonaniem planu — z drugiej zmuszają zakłady do przyjęcia materiałów usterkowych po te, aby je naprawić w zakładzie, o ile taka możliwość istnieje, i nie stanąć z produkcją.</u> | |
627 | + <u xml:id="u-22.6" who="#PoselCichoszStefan">Najwięcej braków w dostawach notujemy pod koniec miesiąca. Przyczyn tego stanu nie trudno się domyśleć — zakład-dostawca chciał wykonać swój plan produkcji.</u> | |
628 | + <u xml:id="u-22.7" who="#PoselCichoszStefan">Korzystanie z ustalonych aktami normatywnymi kar i obciążanie nimi dostawców pokrywa tylko w bardzo małej części kary, jakie płaci zakład produkujący wyroby finalne. Na przykład, za niedostarczenie w terminie detalu zakłady otrzymują kary w wysokości kilkuset złotych, a za niedostarczenie w terminie na przykład- samochodów czy maszyn płacą kary sięgające tysięcy złotych. Wydaje się konieczne zwrócenie uwagi przedsiębiorstwom i zjednoczeniom na przestrzeganie obowiązujących aktów normatywnych w zakresie dostaw i wyciągania ostrych wniosków w stosunku do winnych ich nieprzestrzegania oraz na nowelizację przepisów regulujących tryb stosowania kar za nieterminowe dostawy.</u> | |
629 | + <u xml:id="u-22.8" who="#PoselCichoszStefan">Jako drugą przyczynę nadmiernego zużycia materiałów należy wymienić stosowanie norm, które nie odpowiadają w pełni wymogom współczesnej techniki światowej i najlepszym osiągnięciom w zakresie oszczędności materiałowej. W tej sytuacji nieodzowne jest systematyczne rewidowanie warunków technicznych jako instrumentu walki o obniżenie kosztów materiałowych. Przy rewizji norm nie zawsze przestrzegamy konieczności stosowania nowych surowców i materiałów, które są lepsze, tańsze i doskonalsze od surowców i materiałów dotychczas stosowanych. W tych wypadkach powinna następować całkowita zmiana norm. Przy występowaniu .nowych surowców i materiałów konieczna jest elastyczność przemysłu w zakresie przestawienia produkcji nia nowe surowce oraz szybkie opanowywanie produkcji nowych rodzajów materiałów przez nasz przemysł.</u> | |
630 | + <u xml:id="u-22.9" who="#PoselCichoszStefan">Uchwalona przez Sejm ustawa w sprawie normalizacji nie porusza wcale zakładowych norm materiałowych, w których tkwią bardzo poważne rezerwy. Stosowane w zakładach pracy normy zużycia surowców i materiałów są jeszcze zbyt tolerancyjne i wymagają kontroli ze strony zjednoczeń i zakładów. Jako uzasadnienie tego stwierdzenia niech posłuży fakt, że wyliczenie zużycia materiałów do planu techniczno-przemysłowo-finansowego według norm opracowanych przez technologów jest zawsze wyższe w porównaniu ze zużyciem wyliczonym przez planistów na podstawie danych statystycznych, wzrostu planu itd. Taką pozycję w planie trudno obronić, dlatego planiści niejednokrotnie wstawiają do planu niższe wartości użycia materiałów, nie pokrywające się z wyliczeniem technologów, i jak wykazała praktyka, nie popełniają wcale błędów. Nasuwają się stąd wnioski, że kontrola zużycia materiałów w produkcji i aktualizowanie norm to palące sprawy, którymi powinno się zająć kierownictwo zjednoczeń i zakładów.</u> | |
631 | + <u xml:id="u-22.10" who="#PoselCichoszStefan">Trzecią przyczyną nadmiernego zużycia materiałów jest zbyt duży ciężar naszych wyrobów. W tym wypadku rezerw obniżenia zużycia materiałów należy szukać w fazie konstrukcyjnej wyrobów. Aby problem ten rozwiązać, musimy wymagać od naszych konstruktorów śmiałości koncepcji i pewności konstrukcji. Śmiałość koncepcji i nowatorstwo ściśle wiążą się z sumą doświadczenia konstruktora. Doświadczenie dowodzi konieczności stworzenia takich warunków i atmosfery w naszych biurach konstrukcyjnych, aby całkowicie eliminowała płynność kadr. Płynność kadr uniemożliwia bowiem gromadzenie doświadczenia technicznego danego konstruktora.</u> | |
632 | + <u xml:id="u-22.11" who="#PoselCichoszStefan">Stworzenie warunków i atmosfery eliminującej płynność kadr uważam za jeden z zasadniczych elementów realizacji prawidłowego postępu technicznego w biurach konstrukcyjnych, bez którego nie może być mowy o obniżeniu ciężaru konstrukcji, zmniejszeniu nadmiernego zużycia surowców i materiałów.</u> | |
633 | + <u xml:id="u-22.12" who="#PoselCichoszStefan">Czwartą przyczyną jest technologia ustalana przez biura technologiczne fabryk. Mam na myśli metody wykonywania poszczególnych operacji w czasie produkcji. Wybór właściwych metod wykonania poszczególnych operacji oraz zastępowanie starych procesów nowymi są istotnymi czynnikami wpływającymi na zużycie materiałowe.</u> | |
634 | + <u xml:id="u-22.13" who="#PoselCichoszStefan">Na obniżkę strat materiałowych duży wpływ ma wszelkiego rodzaju automatyczne regulowanie procesów technologicznych. W naszym przemyśle^1^ istnieją bardzo duże możliwości zastosowania urządzeń automatycznie regulujących procesy produkcyjne i warunki ich przebiegu. Już to jedno daje duże efekty w obniżeniu zużycia materiałowego.</u> | |
635 | + <u xml:id="u-22.14" who="#PoselCichoszStefan">Jako piątą przyczynę należy wymienić marnotrawstwo surowców i materiałów. Mówiąc o marnotrawstwie mam na myśli — między innymi — niewłaściwe planowanie i zamawianie materiałów, zamawianie materiałów i półfabrykatów w niewłaściwych rozmiarach, złą gospodarkę materiałową, niedostateczną ochronę przed rdzą i straty w toku przechowywania materiałów hutniczych wskutek ich utleniania, brakoróbstwo, drobne kradzieże materiałów, występujące w niektórych przedsiębiorstwach, itp.</u> | |
636 | + <u xml:id="u-22.15" who="#PoselCichoszStefan">Przedstawione przeze mnie przyczyny powstawania nadmiernego zużycia materiałów nie obejmują wszystkich występujących w naszej gospodarce materiałowej niedociągnięć. Przedstawione przyczyny mają wskazać kierunek walki zmierzającej do likwidacji strat materiałowych i eliminacji możliwości ich powstawania. Obniżenie kosztów materiałowych w przemyśle zaledwie o 0,7% — tak jak zakłada plan na 1962 r. — przyniesie oszczędność w wysokości 3,4 mld zł. Wysoki Sejmie! Klasa robotnicza, reprezentowana w zakładach przemysłowych przez rady robotnicze, rady zakładowe i organizacje partyjne, w swoich wystąpieniach przy omawianiu nowych norm technicznie uzasadnionych niejednokrotnie wskazywała na konieczność uregulowania zagadnień, które obecnie ujęte zostały w dyrektywy naszej partii podyktowane interesami całego narodu. Bagatelizowanie przez niektórych kierowników inwestycyjnych sprawy budowy właściwego zaplecza magazynowego, a nawet bardzo często zamienianie istniejącej przestrzeni magazynowej na przestrzeń produkcyjną dla rzekomego i jakże krótkowzrocznego dobra produkcji kosztuje państwo nasze miliony złotówek, wydanych na regenerację surowców i półfabrykatów nie tylko pochodzenia krajowego, ale również zagranicznego.</u> | |
637 | + <u xml:id="u-22.16" who="#PoselCichoszStefan">Niepokoi nas fakt, że do chwili obecnej nie doprowadzono do porządku sprawy zunifikowania surowców potrzebnych do produkcji i że się dotychczas toleruje niewłaściwą gospodarkę stalą, a nawet metalami kolorowymi, wytwarzanymi w wielkiej ilości odmian o krótkich seriach produkcyjnych. Przemysł motoryzacyjny jest klasycznym przykładem stosowania setek asortymentów wyrobów hutniczych, produkowanych w małych seriach tylko dla tego przemysłu bez technicznego uzasadnienia. Według mnie, oprawami tymi powinni się zająć odpowiedni ministrowie przy stałej pomocy Komitetu do Spraw Normalizacji.</u> | |
638 | + <u xml:id="u-22.17" who="#PoselCichoszStefan">Pragnę zauważyć, że w wielu zakładach przemysłowych widzi się jeszcze brak dyscypliny w rozliczaniu materiałów wydanych dla produkcji, brak ostrej kontroli zużycia materiałów i wyciągania konsekwencji w stosunku do winnych marnotrawstwa. Przyzwyczajono się również do stosowania materiałów i surowców brakowych. Stosowanie braków w produkcji występuje przede wszystkim niezmiernie ostro w obrabianiu brakowych półfabrykatów, alby tylko nie stanąć z produkcją i wykonać plan. Dla tego samego celu aparat zaopatrzenia materiałowego w zakładach przemysłowych nieraz chomikuje materiały, zapotrzebowuje czasami dwukrotnie wyższe ilości, gromadzi zapasy ponadnormatywne, a także łamie dyscyplinę finansową, pozbawiając społeczeństwo możliwości zwiększania funduszu spożycia.</u> | |
639 | + <u xml:id="u-22.18" who="#PoselCichoszStefan">Brak racjonalnej gospodarki materiałowej w naszych przedsiębiorstwach spowoduje w 1961 r. przekroczenie planowanego przyrostu zapasów i przerw o 7,9 mld zł, o czym mówił w swoim wystąpieniu Minister Finansów, towarzysz Albrecht. Zjawisko to na przestrzeni ostatnich lat występuje permanentnie. Nie uzasadniony ekonomicznie przyrost zapasów powoduje zamrożenie środków obrotowych i zmniejszenie sumy dochodu narodowego.</u> | |
640 | + <u xml:id="u-22.19" who="#PoselCichoszStefan">Zagadnienie zapasów, jak to stwierdził generalny sprawozdawca, stanowi punkt słabo kontrolowany w naszej gospodarce i wymaga dalszego pracowania nad środkami właściwego planowania i kontroli Stanu zapasów. Czołowi działacze państwowi oraz wybitni nasi naukowcy i praktycy wiele mówią i piszą na ten temat w prasie codziennej, w periodykach naukowych oraz w pismach docierających do poszczególnych jednostek gospodarczych w państwie.</u> | |
641 | + <u xml:id="u-22.20" who="#PoselCichoszStefan">Z tego, co powiedziałem, wynika, że będziemy musieli aktywniej popracować w naszych zakładach pracy nad zlikwidowaniem niedociągnięć, kosztujących nas miliony. Brakowanie lamp samochodowych tylko dlatego, że stłuczone szkło kosztuje setki złotych, zabrakowanie tysięcy felg samochodowych tylko dlatego, że ktoś zapomniał o pewnych szczegółach konstrukcyjnych, kosztuje nie setki, ale tysiące złotych. I w jednym, i drugim wypadku właściwe stanowisko resortów, zjednoczeń i dyrekcji przedsiębiorstw powinno doprowadzić do znacznej poprawy w tej dziedzinie.</u> | |
642 | + <u xml:id="u-22.21" who="#PoselCichoszStefan">Jest wiele problemów do rozwiązania i my je znamy, lecz zbyt powoli je realizujemy. Zmiana obowiązujących aktów normatywnych w państwie wytworzy z pewnością właściwy stosunek do tych niezmiernie ważnych zagadnień. Wiemy o uporządkowaniu sprawy gospodarowania paliwami i energią. Nadszedł również czas na przedyskutowanie i opracowanie nowych, bardziej życiowych aktów normatywnych, stosowanych przy ocenie wyników oszczędzania materiałów i surowców.</u> | |
643 | + <u xml:id="u-22.22" who="#PoselCichoszStefan">Na terenie naszego województwa w bieżącym roku podjęliśmy międzyzakładowe współzawodnictwo o oszczędność metali pod hasłem — „Każdy metal jest złotem”. Z perspektywy kilku miesięcy trwania współzawodnictwa trzeba stwierdzić, że mamy pewne osiągnięcia. Same tylko zakłady podległe Ministerstwu Przemysłu Ciężkiego zaoszczędzą do końca bieżącego roku około 14 tys. ton stali. Aktualizacja norm zużycia stali na wagony kolejowe w Hucie im. M. Nowotki w Ostrowcu dała oszczędność 211 ton stali. Zmiana technologii wykonania łożysk górniczych przez Zakłady Metalowe w Skarżysku przyniosła oszczędność 60 ton stali, zmiana technologii półfabrykatów miski szprychowej dała oszczędność 12 ton aluminium. Te przykłady i wiele innych, których tu nie wymieniam, świadczą o rezerwach i możliwościach, jakie istnieją na tym odcinku.</u> | |
644 | + <u xml:id="u-22.23" who="#PoselCichoszStefan">Wysoki Sejmie! W czołowych zakładach Kielecczyzny wydano ostrą walkę brakom w produkcji. Do codziennych zjawisk zaliczyć trzeba obecnie tracenie grosza publicznego na poprawianie dostaw kooperacyjnych, realizowanych w większości w ostatniej chwili, na ostatni dzwonek, w chwili gdy produkcja czeka. W 1961 r. przeżywaliśmy niejeden dzień w Fabryce Samochodów Ciężarowych Starachowice, kiedy samochody przeznaczone na eksport czekały na wyposażenie specjalne lub na rozdzielacze tropikalizowane, uszczelki czy też wycieraczki. Inne zakłady przemysłowe magazynowały bardzo często produkcję nie dokończoną z powodu braku terminowej dostawy kooperacyjnej lub też z powodu brakowej produkcji kooperanta. Zagadnienie specjalizacji kooperantów i zaostrzenie dyscypliny kooperacyjnej w wielu wypadkach polepszyło stan, jaki istniał jeszcze rok temu. Widać więc, że przy konsekwentnym działaniu można dużo na tym odcinku zrobić.</u> | |
645 | + <u xml:id="u-22.24" who="#PoselCichoszStefan">Niestety, jest to jeszcze o wiele za mało i nad tym zagadnieniem muszą popracować intensywniej niż dotychczas nasze resorty i zjednoczenia branżowe. Rygor i jakości i terminowości kooperacyjnej, uregulowanej odpowiednimi aktami normatywnymi, musi być stosowany w całej rozciągłości. Pobłażliwość nasza kosztuje nas za wiele i dlatego trzeba z tym kategorycznie skończyć. Tego żąda od nas załoga robotnicza, pracująca na normach technicznie uzasadnionych, walcząca o rytmikę produkcji uzależnioną w dużej mierze od właściwej kooperacji. Niepowodzenia wielu zakładów przemysłowych w całej Polsce zawdzięczać należy kooperacji, kooperacji źle i fałszywie pojętej, rozpuszczonej i niezdyscyplinowanej. Trzeba wszystkim przypomnieć, że zarządzenia wydaje się po to, aby je przestrzegać i ściśle stosować.</u> | |
646 | + <u xml:id="u-22.25" who="#PoselCichoszStefan">Te słowa kieruję z tej trybuny do tych wszystkich, którzy mają obowiązek wykonywania słusznych zarządzeń, oraz do tych, którzy mają obowiązek czuwać i kontrolować ich wykonanie. My zobowiązani przez załogi naszych zakładów pracy domagać się będziemy szybkiego zlikwidowania bałaganu na odcinku kooperacji.</u> | |
647 | + <u xml:id="u-22.26" who="#PoselCichoszStefan">Wysoki Sejmie! W swoim wystąpieniu chcę parę słów poświęcić zagadnieniom postępu technicznego. Walka o oszczędność materiałów ma konkretne i realne warunki, bo — jak mówiłem — istnieją liczne jeszcze rezerwy, które wprost proszą się o ich uruchomienie. Walka o oszczędność materiałów wiąże się nierozerwalnie i na bieżąco, w perspektywie ze zdecydowanym wprowadzeniem do naszej gospodarki narodowej postępu technicznego. Powiązanie planowania postępu technicznego z całością planowania gospodarczego stworzyło pomyślne warunki do szybszego zorganizowania i planowanego wprowadzenia postępu technicznego. Ponieważ jednak często się tych warunków nie wykorzystuje, postęp zbyt wolno, zbyt asekurancko wchodzi w życie.</u> | |
648 | + <u xml:id="u-22.27" who="#PoselCichoszStefan">Na podstawie głównych kierunków rozwojowych, wytyczonych w przyjętym w bieżącym roku przez Sejm planie 5-letnim, należy w 1962 r. osiągnąć dalszy poważny postęp w technice i organizacji produkcji, zwłaszcza w przemyśle. Przez dalszy konsekwentny rozwój mechanizacji i elektryfikacji oraz intensyfikację procesów technologicznych i produkcyjnych, a także poprzez dalszą chemizację i wprowadzenie nowych procesów technologicznych musimy zapewnić pełniejsze wykorzystanie posiadanej techniki i zasobów oraz istniejących zdolności produkcyjnych.</u> | |
649 | + <u xml:id="u-22.28" who="#PoselCichoszStefan">Pomimo powiązania w przedsiębiorstwie planowania postępu technicznego z planem techniczno-przemysłowo-finansowym daje się zauważyć, że zadania postępu technicznego w zakładach są planowane zbyt ostrożnie z obawy przed konsekwencjami, jakimi grozi niewykonanie zadań w terminach ustalonych planem postępu. Dyrekcje przedsiębiorstw nie starają się stawiać konkretnych żądań w zakresie postępu technicznego przed kadrą inżynieryjno-techniczną. A musimy pamiętać o tym, że państwo przeznacza na realizację zadań postępu technicznego z każdym rokiem coraz większe kwoty. W 1962 r. przeznacza się na postęp techniczny 2,2 mld zł. Rzecz polegać będzie na tym, aby środki te zostały w sposób prawidłowy i w pełni wykorzystane.</u> | |
650 | + <u xml:id="u-22.29" who="#PoselCichoszStefan">Zapobiegać trzeba wypadkom, że producent nie zabezpiecza półfabrykatów środkami antykorozyjnymi, tylko dlatego, że podraża mu to koszty produkcji, zapominając o tym, że z tego tytułu ponosi się bardzo poważne straty w dalszych fazach produkcji. Uporządkowanie tych spraw powinno być tematem prac naszej administracji gospodarczej.</u> | |
651 | + <u xml:id="u-22.30" who="#PoselCichoszStefan">Właściwa gospodarka materiałowa, terminowe wykonywanie zadań kooperacyjnych, właściwe zrealizowanie zagadnień postępu technicznego oraz wałka o obniżkę kosztów materiałowych — oto zasadnicze elementy, które mają wpływ na wielkość dochodu narodowego oraz na tempo rozwoju całej gospodarki narodowej. Realizacja tych zadań świadczyć będzie o poziomie organizacyjno-technicznym przedsiębiorstw i o świadomości obywatelskiej każdego z nas.</u> | |
652 | + <u xml:id="u-22.31" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
653 | + </div> | |
654 | + <div xml:id="div-23"> | |
655 | + <u xml:id="u-23.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Głos ma poseł Zdzisław Tomal.</u> | |
656 | + </div> | |
657 | + <div xml:id="div-24"> | |
658 | + <u xml:id="u-24.0" who="#PoselTomalZdzislaw">Wysoki Sejmie! Fakt, że podstawowe założenia planu gospodarczego roku bieżącego realizowane były pomyślnie, a dziś można już stwierdzić, iż będą wykonane, w wielu zaś działach naszej gospodarki nawet przekroczone, daje dobry start do realizacji zwiększonych zadań roku 1962. Warto jeszcze raz podkreślić, że pozytywne wyniki realizacji planu roku bieżącego pozwoliły w projekcie planu gospodarczego na 1962 r., nad którym prowadzimy obecnie debatę, założyć śmielsze zadania, niż to wynika z ustaleń zawartych w planie 5-letnim.</u> | |
659 | + <u xml:id="u-24.1" who="#PoselTomalZdzislaw">Według projektu planu wartość produkcji globalnej przemysłu będzie o prawie 3% wyższa, niż to zakładał właściwy wycinek pięciolatki. Wyprzedzenie pięciolatki w przemyśle maszynowym będzie jeszcze wyższe i wyniesie 3,7%. Projekt planu realizuje w pełni podstawowe założenia polityki gospodarczej państwa:</u> | |
660 | + <u xml:id="u-24.2" who="#PoselTomalZdzislaw">po pierwsze — konsekwentnie realizuje program dalszego uprzemysławiania kraju, po drugie — podnosi rolę przemysłu, a przemysłu ciężkiego szczególnie, w przyśpieszaniu tempa rozwoju i koordynacji pozostałych działów gospodarki narodowej, po trzecie — rozszerza bazę surowcową i techniczną jako podstawę do wzrostu potencjału gospodarczego kraju w latach następnych.</u> | |
661 | + <u xml:id="u-24.3" who="#PoselTomalZdzislaw">W toku prac nad planem w komisjach sejmowych, w resortach, radach narodowych i w przedsiębiorstwach podkreślano z naciskiem, że plan na 1962 r. jest planem niełatwym, jest planem, którego realizacja będzie wymagała dużego wysiłku, dalszego doskonalenia systemu organizacji pracy i procesów produkcji, skoncentrowania uwagi na postępie technicznym i normowaniu pracy, oszczędnej gospodarce materiałowej i wszechstronnej dyscyplinie.</u> | |
662 | + <u xml:id="u-24.4" who="#PoselTomalZdzislaw">Załóżmy teraz na chwilę, że plan 1962 r. został wykonany, i poprzez pryzmat jego założeń popatrzmy na wyniki pierwszych dwóch lat w bieżącej pięciolatce. W ciągu lat 1961 — 1962 w porównaniu z rokiem 1960 wartość produkcji globalnej przemysłu wzrośnie o 19,5%, w tym wartość produkcji środków wytwarzania — o 21,2%, a wartość produkcji środków spożycia — o 17%..</u> | |
663 | + <u xml:id="u-24.5" who="#PoselTomalZdzislaw">Wartość globalnej produkcji rolniczej wzrośnie o prawie 12%. Wróćmy jednak do przemysłu. Przemysł ciężki osiągnie 26,5% wzrostu produkcji globalnej, w tym przemysł maszynowy —35,1%.Przemysł chemiczny wylegitymuje się wskaźnikiem wzrostu produkcji w granicach 34% w porównaniu z 1960 r.</u> | |
664 | + <u xml:id="u-24.6" who="#PoselTomalZdzislaw">Liczby, które przytoczyłem, dają obraz tempa rozwoju naszej gospodarki, obraz oparty na wynikach osiągniętych w roku bieżącym i zadaniach założonych w projekcie planu na 1962 r. To są realne i optymistyczne wskaźniki, rozwoju gospodarczego, to są wskaźniki, nad osiągnięciem których warto solidnie popracować począwszy od pierwszych dni przyszłego roku. Nasze dotychczasowe osiągnięcia na drodze uprzemysławiania kraju są poważne, są one rezultatem prac całego narodu, ciepło o nich mówimy w gronie naszych przyjaciół i inie mogą ich kwestionować nawet nasi przeciwnicy.</u> | |
665 | + <u xml:id="u-24.7" who="#PoselTomalZdzislaw">Do tych osiągnięć zdołaliśmy się już przyzwyczaić, niemal zapomnieliśmy, że jeszcze dwadzieścia parę lat temu prawie 3/4 ludności utrzymywało się z rolnictwa, a przemysł, będący zresztą wówczas w rękach obcego kapitału, był pod względem ekonomicznym i technicznym pozycją marginesową na rynku światowym. Plan i budżet, który rozpatrujemy, jego proporcje, wielkości absolutne, nakłady inwestycyjne byłyby nie do pomyślenia bez tego wielkiego wysiłku, który złożył się na obecny potencjał przemysłowy.</u> | |
666 | + <u xml:id="u-24.8" who="#PoselTomalZdzislaw">Projekt planu 1962 r dowodzi, że tego wysiłku nie zamierzamy osłabiać, przeciwnie, w miarę wzrastających możliwości, będziemy go wzmacniać. Szczególnie istotny jest fakt, że największą dynamikę wzrostu wykazuje przemysł maszynowy, który może być nazwany przemysłem rozruchowym całej gospodarki narodowej. Przemysł maszynowy nie tylko szybko wzrasta, lecz równocześnie wchodzi na ambitną drogę w procesie wprowadzenia postępu technicznego, organizacji pracy i procesu produkcji. Oznacza to, że pozostałe działy gospodarki otrzymywać będą więcej lepszych i nowocześniejszych urządzeń, że będą mogły coraz szerzej korzystać z technicznych i organizacyjnych doświadczeń przemysłu maszynowego. Nie ma takiego działu w naszej gospodarce, nie ma takiej dziedziny życia, która nie byłaby zainteresowana i związana ściśle z rozwojem przemysłu, a przemysłu ciężkiego przede wszystkim. Szybkim tempem wzrostu przemysłu w ogóle, a przemysłu maszynowego — no i, oczywiście, chemii rolnej oraz energetyki — zainteresowane jest również rolnictwo.</u> | |
667 | + <u xml:id="u-24.9" who="#PoselTomalZdzislaw">Rolnictwo w ostatnich latach zapisało na swym koncie poważne osiągnięcia. Rok 1961 przyniósł /bardzo dobre wyniki produkcyjne. Nie ulega wątpliwości, że obok ofiarnego wysiłku chłopów, robotników państwowych gospodarstw rolnych, inżynierów i techników rolnictwa do osiągnięcia tych sukcesów przyczynił się w poważnej mierze przemysł, dostarczając coraz więcej i coraz lepszych środków produkcji.</u> | |
668 | + <u xml:id="u-24.10" who="#PoselTomalZdzislaw">Zadania w rolnictwie na rok przyszły są trudne. Osiągnięty poziom produkcji trzeba utrzymać, utrwalić i iść dalej. Zgodnie z założeniami planu rolnictwo w roku przyszłym otrzyma zwiększone ilości i w szerszym asortymencie maszyn i narzędzi rolniczych, więcej nawozów mineralnych i środków ochrony roślin. Przemysł dostarczy rolnictwu części zamiennych za 1.468 mln zł, to jest przeszło 3 razy więcej niż w 1959 r.</u> | |
669 | + <u xml:id="u-24.11" who="#PoselTomalZdzislaw">Na temat przemysłu i rolnictwa mówimy wiele. Zrobiono już sporo. Dotychczas przemysł znajdował się ciągle pod naporem zapotrzebowania rolnictwa. Był niejako w defensywie. Rok 1962 powinien przynieść osiągnięcie względnej równowagi. Istota rzeczy leży obecnie w tym, aby nie osłabiać wysiłku, aby przemysł nie zadowolił się tym, co osiągnął, by z defensywy przeszedł do ofensywy, do podyktowania rolnictwu ilością, asortymentem, jakością i nowoczesnością środków produkcji tempa technicznej rekonstrukcji, tempa wzrostu produkcji opartych na nowoczesnej technice. Taka rola przemysłu, a szczególnie przemysłu maszynowego, będzie ważkim czynnikiem również w procesie społecznej rekonstrukcji wsi.</u> | |
670 | + <u xml:id="u-24.12" who="#PoselTomalZdzislaw">Słowem, rolnictwo staje się coraz chłonniejszym rynkiem zbytu dla przemysłu maszynowego i chemii rolnej. Trudno nie zauważyć, że wzrostem dostaw nowoczesnych środków produkcji jest szczególnie zainteresowana wieś koszalińska, przede wszystkim państwowe gospodarstwa rolne, które gospodarują dziś na 40% użytków rolnych województwa i obecnie przejmują dalsze kilka tysięcy ha z gruntów Państwowego Funduszu Ziemi.</u> | |
671 | + <u xml:id="u-24.13" who="#PoselTomalZdzislaw">Chciałbym teraz na chwilę zatrzymać się na tej dziedzinie działalności, która wzbogaca nasze zasoby surowcowe, mianowicie na geologii. Lista osiągnięć polskich geologów, geofizyków i wiertników jest już niemała. Na powszechnie znanym koncie odkryć geologicznych znajdują się tak cenne pozycje, jak miedź, siarka, poszerzenie zasobów węgla kamiennego, w tym koksującego, węgla brunatnego, ropy naftowej i gazu, rudy żelaza i soli kamiennej. Na wielu odkrytych złożach realizowane są czołowe inwestycje kraju. Trwa eksploatacja cennych dla gospodarki -narodowej surowców. Jednak fakt, że na imporcie opieramy naszą gospodarkę w produktach naftowych, rudach żelaza, solach potasowych i wielu, wielu innych surowcach — skłania do przyśpieszenia rozpoznania geologicznego kraju, w wyniku którego powinniśmy osiągnąć zmniejszenie dysproporcji między szybko rozwijającym się przemysłem a niedorozwiniętą bazą surowcową.</u> | |
672 | + <u xml:id="u-24.14" who="#PoselTomalZdzislaw">Projekt planu w zasadzie spełnia ten postulat. Na prace geologicznie w roku przyszłym przeznacza się 1.439 mln zł, to jest o 19,3% więcej niż w raku bieżącym. Mając na uwadze znaczenie geologicznego rozpoznania kraju, zadania w zakresie wyposażenia przedsiębiorstw geologicznych w sprzęt wiertniczy, wymagane asortymenty osprzętu i rur wiertniczych zasługują na traktowanie ich jako zadań priorytetowych. Rzecz jasna, że rejony słabo uprzemysłowione są szczególnie zainteresowane w przyśpieszeniu rozpoznania geologicznego. Do rejonów o słabo rozwiniętym przemyśle należy również województwo koszalińskie. Na tym terenie musimy nadrabiać wielowiekowe zaniedbania z okresu administracji niemieckiej, która ze względów politycznych unikała inwestowania na tym terenie. Te wielowiekowe zaniedbania zostały jeszcze pogłębione olbrzymimi zniszczeniami wojennymi.</u> | |
673 | + <u xml:id="u-24.15" who="#PoselTomalZdzislaw">Opóźnienia w rozwoju gospodarczym nadrabia się z całym powodzeniem, szczególnie w ostatnich latach. Sporo już zrobiliśmy, jeszcze więcej jest do zrobienia. O niedostatecznie wciąż jeszcze rozwiniętej ekonomice województwa świadczy fakt, że mimo dążenia Ministerstwa Finansów do zrównoważenia budżetów terenowych w drodze udziału w dochodach budżetu centralnego nie uzyskano zrównoważenia w jednym, jedynym województwie koszalińskim i z konieczności zrównoważono ten budżet przez dotacje.</u> | |
674 | + <u xml:id="u-24.16" who="#PoselTomalZdzislaw">Dynamiczny rozwój demograficzny stwarza potencjalne, korzystne warunki do rozwoju gospodarki rolnej województwa oraz przemysłu w drodze rozbudowy istniejących i budowy nowych zakładów przemysłowych. W tych warunkach do ujętych w planie inwestycji przemysłowych władze i społeczeństwo województwa przywiązują fundamentalne znaczenie, a ich terminowa realizacja nabiera szczególnej wagi.</u> | |
675 | + <u xml:id="u-24.17" who="#PoselTomalZdzislaw">Wysoki Sejmie! Plan gospodarczy 1962 r. jest planem niewątpliwie trudnym, ale w pełni realnym, a w wielu dziedzinach możliwe jest nawet przekroczenie założeń planu. O realizacji planu będzie decydował człowiek, jego umiejętności zawodowe, dyscyplina i szczere zaangażowanie się w pracy, zadecyduje stopień, w jakim każdy będzie entuzjastą swej pracy, entuzjastą swych zadań, entuzjastą swego planu.</u> | |
676 | + <u xml:id="u-24.18" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
677 | + </div> | |
678 | + <div xml:id="div-25"> | |
679 | + <u xml:id="u-25.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Głos ma poseł Stanisław Wais.</u> | |
680 | + </div> | |
681 | + <div xml:id="div-26"> | |
682 | + <u xml:id="u-26.0" who="#PoselWaisStanislaw">Wysoki Sejmie! W swym wystąpieniu chcę poruszyć dwie sprawy: sprawę aktywizacji poszukiwań nowych złóż surowcowych, niezbędnych dla naszej gospodarki, oraz wiążącą się z tym sprawę przemysłu naftowego.</u> | |
683 | + <u xml:id="u-26.1" who="#PoselWaisStanislaw">Rozwijający się w szybkim tempie przemysł stawia przed geologią dalsze wysokie zapotrzebowanie na surowce. Na podkreślenie zasługuje w ostatnim okresie uzyskanie przyrostu nowych surowców, co dla niektórych głównych surowców wyraża się następującymi liczbami: [tabela] Zarówno ogólne osiągnięcia geologii, jak też praktyczne odkrycia nowych złóż w nowych rejonach — od siarki w okolicach Tarnobrzega, przez gaz Przedgórza, miedź okolicy Legnicy, rudy żelaza okolic Łęczycy i ostatnio ropę naftową w okolicy Krasna Nadodrzańskiego — to suma wielu czynników, z których na podkreślenie zasługują: większy rozwój podstawowych badań geologicznych i poważny rozwój geofizycznych metod poszukiwawczych.</u> | |
684 | + <u xml:id="u-26.2" who="#PoselWaisStanislaw">Dzisiejszy stan naszych wiadomości o budowie geologicznej kraju, stan bazy surowcowej oraz perspektywy odkrycia nowych złóż w zestawieniu ze wskaźnikami rozwoju wydobycia wytyczają główne kierunki działalności geologicznej i znajdują swoje odbicie w planach prac geologicznych, które odpowiednio do potrzeb ulegają stałej intensyfikacji. Plan prac geologicznych na rok 1962 zamyka się po stronie nakładów kwotą 1.430 mln zł, co w stosunku do roku 1961 oznacza wzrost o około 20%.</u> | |
685 | + <u xml:id="u-26.3" who="#PoselWaisStanislaw">W ramach wspomnianej kwoty wykona się około 660 tys. metrów wierceń, co w stosunku do 1961 r. oznacza wzrost o około 14%. Niższy procent wzrostu wierceń wynika z tego, że się wyznacza Większą ilość kosztowniejszych głębokich wierceń, co pozostaje w związku z intensyfikacją poszukiwań złóż ropy naftowej i gazu ziemnego. W ramach ogólnej kwoty na prace geofizyczne wyda się około 15% sum. Podkreślić to trzeba jako bardzo celowe zastosowanie w jeszcze większym stopniu metod geofizycznych w celu podniesienia efektywności naszych prac poszukiwawczych. Warto dodać, że w wyniku dotychczasowych prac geofizycznych stwierdzono ponad 300 różnych struktur. Stopień ich geofizycznego poznania jest różny.</u> | |
686 | + <u xml:id="u-26.4" who="#PoselWaisStanislaw">Aby móc właściwie lokalizować wiercenia poszukiwawcze, należy rozpoznanie geofizyczne prowadzić bardzo dokładnie, aby móc ustalić rzeczywiste perspektywy strukturalne. Wynika z tego potrzeba nie tylko prac geofizycznych w większym zagęszczeniu, lecz również dokładniejszej aparatury.</u> | |
687 | + <u xml:id="u-26.5" who="#PoselWaisStanislaw">Objęte planem 1962 roku prace geologiczne w priorytetowych zadaniach przedstawiają się następująco:</u> | |
688 | + <u xml:id="u-26.6" who="#PoselWaisStanislaw">—badania podstawowe, z których największe znaczenie mają badania głębokiego podłoża Niżu; to ostatnie pozostaje w ścisłej łączności z szerokim programem poszukiwań złóż ropy naftowej i gazu ziemnego;</u> | |
689 | + <u xml:id="u-26.7" who="#PoselWaisStanislaw">—badania terenów między Wschową a Gubinem w związku z odkryciami pod Krosnem Nadodrzańskim;</u> | |
690 | + <u xml:id="u-26.8" who="#PoselWaisStanislaw">—badania obszarów północno-zachodnich rejonu Szczecina i Koszalina, ponieważ mają one tę samą strukturę geologiczną jak tereny, na których odkryto ropę;</u> | |
691 | + <u xml:id="u-26.9" who="#PoselWaisStanislaw">—badania obszarów między Kołobrzegiem i Koszalinem oraz Krasnymstawem i Tyszowcami;</u> | |
692 | + <u xml:id="u-26.10" who="#PoselWaisStanislaw">—badania obszarów na zachód od gór Świętokrzyskich.</u> | |
693 | + <u xml:id="u-26.11" who="#PoselWaisStanislaw">Niezależnie od powyższych podjęte będą prace w Karpatach w celu wyjaśnienia możliwości zasobowych ropy i gazu w głębokich strukturach.</u> | |
694 | + <u xml:id="u-26.12" who="#PoselWaisStanislaw">Dalszym poważnym zadaniem jest rozszerzenie zasobów węgla kamiennego, a szczególnie koksującego. Palące potrzeby na tym odcinku omówił sprawozdawca. Główne prace koncentrują się w Rybnickim Okręgu Węglowym, zwłaszcza na obszarach na wschód od Żor. Poszukiwania nowych złóż węgla brunatnego w związku z dużym przewidywanym rozwojem energetyki, prowadzone będą głównie w rejonach Bełchatowa, Legnicy, obszarów na południe od Poznania i województwa zielonogórskiego.</u> | |
695 | + <u xml:id="u-26.13" who="#PoselWaisStanislaw">Jeśli chodzi o rudy żelaza, to głównym zadaniem będzie wyjaśnienie, czy obszary północno-wschodnie kraju nie zawierają tak bardzo potrzebnych nam rud.</u> | |
696 | + <u xml:id="u-26.14" who="#PoselWaisStanislaw">Ponadto planuje się zbadanie:</u> | |
697 | + <u xml:id="u-26.15" who="#PoselWaisStanislaw">— możliwości zasobowych na Pomorzu i w zachodniej części Gór Świętokrzyskich;</u> | |
698 | + <u xml:id="u-26.16" who="#PoselWaisStanislaw">— poszukiwanie nowych złóż miedzi w zachodnim przedłużeniu złóż odkrytych w rejonie Legnicy; prace planowane obejmą rejony Kożuchowa i Żar;</u> | |
699 | + <u xml:id="u-26.17" who="#PoselWaisStanislaw">— poszukiwanie nowych złóż rud cynku i ołowiu w rejonach Olkusza, Ząbkowic, Zawiercia i Strzemieszyc oraz na obszarach położonych na północny-wschód od tradycyjnych rejonów górniczych.</u> | |
700 | + <u xml:id="u-26.18" who="#PoselWaisStanislaw">Poszukiwania złóż soli potasowych wiążą się ściśle z badaniami na Niżu. W 1962 roku obejmują one opracowanie całego wysadu kłodawskiego oraz kontrolne prace na Kujawach; spodziewane jest wyjście w rejony między Gdańskiem a Słupskiem oraz w Nowej Soli. Ponadto będą prowadzone prace poszukiwawcze innych -surowców stałych i prace nad rozszerzeniem naszego lecznictwa zdrojowiskowego.</u> | |
701 | + <u xml:id="u-26.19" who="#PoselWaisStanislaw">Wysoki Sejmie! Przechodząc do omówienia zagadnień dotyczących przemysłu naftowego należy stwierdzić, że zadania planowe w roku 1961 przemysł ten realizuje pomyślnie na wszystkich odcinkach swojej działalności. Wydobycie ropy naftowej wykonano w 103,6%, gazu ziemnego — w 105,8%, produkcję gazo-liny wykonano w 109,6%.</u> | |
702 | + <u xml:id="u-26.20" who="#PoselWaisStanislaw">Założone zadania wiertnicze na rok 1961 zrealizowane zostaną w 105%. Plan na rok 1962 przewiduje wzrost wydobycia gazu ziemnego z 714 mln m^3^ do 765 mln m^3^, a ropy naftowej — do 200 tys. ton. Plan wydobycia ropy naftowej w roku 1962 będzie można skorygować w ciągu roku w zależności od dalszych odkryć w rejonie otworu Rybaki nr 1 na Niżu Polskim.</u> | |
703 | + <u xml:id="u-26.21" who="#PoselWaisStanislaw">Dotychczasowe efekty poszukiwań naftowych, szczególnie gazu ziemnego, stwarzają realną podstawę do wzrostu wydobycia w bieżącej pięciolatce, co ma ważne znaczenie dla poprawy bilansu paliwowego i stworzenia odpowiedniej bazy surowcowej dla przemysłu chemicznego. Gaz ziemny jest, jak wiadomo, jednym z ma j cenniejszych surowców dla chemii, a koszty jego wydobycia są dużo niższe niż innych surowców. Na przykład, koszt wydobycia 1 tysiąca m^3^ gazu ziemnego wynosi około 70 zł, co w przeliczeniu na kalorie równa się 2 tonom węgla kamiennego. Nakłady inwestycyjne na przemysł naftowy w roku 1962 wzrastają o 26,5% w stosunku do roku 1961 i wynoszą 1.080 mln zł. Nakłady te w zasadzie zabezpieczają wykonanie zadań, wynikających z planu na rok 1962, co pozwala na zwiększenie ilości wierceń o 41 tys. m, które wyniosą łącznie 203 tys. m.</u> | |
704 | + <u xml:id="u-26.22" who="#PoselWaisStanislaw">Oprócz wierceń planuje się również zwiększenie ilości prac geofizycznych, głównie zaś sejsmicznych, które będą wykonywane 22 aparatami. Poszukiwania gazu skoncentrują się głównie w województwie rzeszowskim i na Niżu, a poszukiwania ropy naftowej będzie się prowadzić w województwie zielonogórskim, w którym odwierci się około 36 tys. m, to jest 60% ogólnych wierceń przeznaczonych na środkową i północną Polskę. Poza tym prace wiertnicze i geofizyczne będą prowadzone w województwach szczecińskim, koszalińskim, łódzkim, warszawskim i kieleckim.</u> | |
705 | + <u xml:id="u-26.23" who="#PoselWaisStanislaw">Realizacja zadań stojących przed przemysłem naftowym w roku 1962 wymagać będzie dużego wysiłku, szczególnie w zakresie organizacji i techniki prac wiertniczych. Chodzi głównie o lepsze wykorzystanie urządzeń wiertniczych, zwiększenie szybkości wiercenia i poprawę technologii wierceń. W porównaniu z 1961 r. zakłada się w planie na rok 1962 wzrost wskaźnika przemysłowego postępu wiercenia o 10%. Dla wierceń poszukiwawczych postęp ten wyniesie 360 m na żuraw i miesiąc, dla geologicznych — 335 m, eksploatacyjnych — 650 m.</u> | |
706 | + <u xml:id="u-26.24" who="#PoselWaisStanislaw">Wysokość tych wskaźników jest zbliżona do postępu osiąganego aktualnie w sąsiadujących z nami krajach. W związku ze wzrostem zadań dużą wagę przywiązuje się do badań prowadzonych przez Instytut Naftowy w zakresie postępu technicznego, a zwłaszcza doskonalenia płuczek wiertniczych, technologii cementowania otworów, opróbowywania itp.</u> | |
707 | + <u xml:id="u-26.25" who="#PoselWaisStanislaw">Analizując zadania przemysłu naftowego na rok 1962 i ich zabezpieczenia w środkach finansowych i materiałowych, trzeba Stwierdzić, że istnieje poważne zagrożenie wykonania planu wierceń i prac geofizycznych od strony dostaw importowych środków transportowych. Mam na myśli terenowy i ciężki tabor samochodowy. Trudności na tym odcinku wystąpiły szczególnie w ciągu ostatnich dwóch lat, kiedy to dostawy były zrealizowane zaledwie w 25—30%.</u> | |
708 | + <u xml:id="u-26.26" who="#PoselWaisStanislaw">Przedstawiony plan zadań Centralnego Urzędu Geologii i Przemysłu Naftowego na rok 1962, porównany z potrzebami gospodarczymi kraju, wyprzedza — i słusznie — ważne zadania założone w planie 5-letnim. Dla jego realizacji w 1962 r. i w latach następnych niezbędne jest zabezpieczenie zaplecza kadrowego, technicznego i materiałowego oraz zapewnienie lepszych warunków pracy i płac dla załóg, rozproszonych w różnych rejonach kraju. Potrzeby kadrowe w dalszych latach będą wzrastać, a dziś można stwierdzić, że nadal odczuwamy niedobór geofizyków, wiertników oraz inżynierów i techników, obeznanych z trudnymi problemami wydobycia ropy i gazu. Jest więc rzeczą niezbędną ustawienie właściwych planów szkolenia, dostosowanych do rozwoju prac geofizycznych, wiertniczych i eksploatacyjnych.</u> | |
709 | + <u xml:id="u-26.27" who="#PoselWaisStanislaw">Jeśli chodzi o kształcenie geologów, to wydaje się celowe, aby Ministerstwo Szkolnictwa Wyższego rozważyło możliwość zmiany programu studiów geologicznych na uniwersytetach w kierunku wprowadzenia niezbędnych przedmiotów, tak aby absolwent studiów uniwersyteckich zdobywał wykształcenie zbliżone do tego, jakie ma absolwent Akademii Górniczo-Hutniczej W związku z brakiem wiertników i eksploatatorów, których szkoli tylko Akademia Górniczo-Hutnicza, konieczne będzie zwiększenie ilości szkolonych tak, aby kosztowne urządzenia wiertnicze do głębokich wierceń mogły mieć kwalifikowaną obsadę. Dla sprawnego przebiegu prac geologicznych z uwagi na ich intensyfikację konieczne jest zapewnienie dostaw odpowiedniej ilości potrzebnego sprzętu. Posiadany sprzęt do prac geologiczno-poszukiwawczych, tak w Centralnym Urzędzie Geologii, jak i w przemyśle naftowym zużyty już jest w 40—50%, co wpływa ujemnie na postęp wierceń i ich ilość.</u> | |
710 | + <u xml:id="u-26.28" who="#PoselWaisStanislaw">Dlatego też ważnym zagadnieniem jest sprawa produkcji krajowych urządzeń, sprzętu i narzędzi dla wiertnictwa i eksploatacji, produkcja ta bowiem nie nadąża za rozwojem prac poszukiwawczych w kraju, co zmusza nas do importowania poważnych ilości urządzeń z zagranicy. Poprawę w tym zakresie możemy osiągnąć przez właściwe ustawienie profilu produkcyjnego Fabryki Maszyn w Gliniku Mariampolskim — lepsze pod względem jakości i asortymentu zaopatrzenie materiałowe oraz przyśpieszenie planowanej rozbudowy tej fabryki.</u> | |
711 | + <u xml:id="u-26.29" who="#PoselWaisStanislaw">Jak wynika z omówionych poprzednio zagadnień, istnieją uzasadnione przesłanki dla rozwoju prac poszukiwawczych i osiągnięcia efektów gospodarczych. Plan na rok 1962 w zamierzonych zadaniach idzie w tym kierunku, a środki przewidziane dostosowane są do nich i do obecnych możliwości. Niemniej jednak ostatnia dyskusja w sejmowej Komisji Przemysłu Ciężkiego, Chemicznego i Górnictwa stwierdziła, że na tym odcinku występuje wiele niedomagań i braków, które w następnych latach mogłyby ujemnie wpłynąć na dalszy rozwój prac i zabezpieczenie harmonijnego wzrostu wydobycia.</u> | |
712 | + <u xml:id="u-26.30" who="#PoselWaisStanislaw">Realizacja zadań planu 5-letniego w myśl wytycznych IX Plenum KC naszej partii — w tym także dalszej rozbudowy bazy surowcowej — wymaga, aby w roku 1962 zapewnić nie tylko wykonanie zadań objętych planem tego roku, lecz równocześnie przygotować podstawę startu do realizacji zadań następnych lat planu 5-letniego. Z tych też względów naftowcy i geologowie wysuwają wnioski o konieczności uchwały Rady Ministrów w wyżej wspomnianych sprawach.</u> | |
713 | + <u xml:id="u-26.31" who="#PoselWaisStanislaw">Właściwe ustawienie wspomnianych zagadnień z uwzględnieniem zabezpieczenia spraw kadrowych i zaplecza techniczno-materiałowego w perspektywie wieloletniej pozwoliłoby na właściwy rozwój prac geologiczno-poszukiwawczych i osiągnięcie przyrostów zasobów istotnych dla rozwoju naszego potencjału gospodarczego.</u> | |
714 | + <u xml:id="u-26.32" who="#PoselWaisStanislaw">W związku z tym zwracam się do rządu z wnioskiem o jak najszybsze opracowanie i rozpatrzenie tego rodzaju uchwały, która zapewniłaby właściwy start do realizacji zadań geologii i przemysłu naftowego, nakreślonych w planach perspektywicznych.</u> | |
715 | + <u xml:id="u-26.33" who="#komentarz">(Oklaski)</u> | |
716 | + </div> | |
717 | + <div xml:id="div-27"> | |
718 | + <u xml:id="u-27.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Na tym kończymy dzisiejsze obrady. Dyskusję będziemy kontynuować w dniu jutrzejszym.</u> | |
719 | + <u xml:id="u-27.1" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Proszę Obywatelkę Sekretarza Posła Zofię Grzebisz o odczytanie komunikatu o złożonej do Prezydium Sejmu interpelacji.</u> | |
720 | + <u xml:id="u-27.2" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Na porządku dziennym tego posiedzenia — dalszy ciąg debaty budżetowej.</u> | |
721 | + <u xml:id="u-27.3" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Proszę Posła Sekretarza o odczytanie komunikatów.</u> | |
722 | + </div> | |
723 | + <div xml:id="div-28"> | |
724 | + <u xml:id="u-28.0" who="#SekretarzposelZofiaGrzebisz">Do Prezydium Sejmu wpłynęła interpelacja posłów: Stefana Kisielewskiego, Tadeusza Mazowieckiego, Konstantego Łubieńskiego, Stanisława Stommy i Jerzego Zawieyskiego do Ministra Spraw Wewnętrznych w sprawie konferencji młodzieży akademickiej w Poznaniu.</u> | |
725 | + </div> | |
726 | + <div xml:id="div-29"> | |
727 | + <u xml:id="u-29.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Złożoną do Prezydium Sejmu interpelację — zgodnie z airlt. 73 ust. 1 regulaminu Sejmu — przesłałem interpelowanemu.</u> | |
728 | + <u xml:id="u-29.1" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Na tym kończymy 6 posiedzenie Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u> | |
729 | + <u xml:id="u-29.2" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Protokół posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Biurze Sejmu.</u> | |
730 | + <u xml:id="u-29.3" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Następne posiedzenie odbędzie się jutro, to jest dnia 21 grudnia, o godzinie 10.</u> | |
731 | + </div> | |
732 | + <div xml:id="div-30"> | |
733 | + <u xml:id="u-30.0" who="#SekretarzposelZofiaGrzebisz">W dniu dzisiejszym, to jest 20 grudnia, odbędzie się posiedzenie Polskiej Grupy Unii Międzyparlamentarnej. Posiedzenie odbędzie się w górnej palarni Domu Poselskiego i rozpocznie się o godz. 20.</u> | |
734 | + <u xml:id="u-30.1" who="#SekretarzposelZofiaGrzebisz">Jutro, to jest 21 grudnia br., odbędą się posiedzenia następujących Komisji:</u> | |
735 | + <u xml:id="u-30.2" who="#SekretarzposelZofiaGrzebisz">— Budownictwa i Gospodarki Komunalnej — w czasie pierwszej przerwy w posiedzeniu Sejmu w sali nr 102, — Handlu Wewnętrznego — o godz. 8 w sali nr 67 w Domu Poselskim, — Zdrowia i Kultury Fizycznej — bezpośrednio po zarządzeniu przerwy obiadowej w posiedzeniu Sejmu w sali nr 118.</u> | |
736 | + </div> | |
737 | + <div xml:id="div-31"> | |
738 | + <u xml:id="u-31.0" who="#WicemarszalekJanKarolWende">Zamykam posiedzenie.</u> | |
739 | + <u xml:id="u-31.1" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 18 min. 55)</u> | |
740 | + </div> | |
741 | + </body> | |
742 | + </text> | |
743 | + </TEI> | |
744 | +</teiCorpus> | |
... | ... |