text_structure.xml 39.5 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godz. 16 min. 15.)</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Przewodniczy na posiedzeniu Marszałek Sejmu Jan Dembowski.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JanDembowski">Otwieram posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#JanDembowski">Protokół 38 posiedzenia Sejmu uważam za przyjęty, gdyż nie wniesiono przeciw niemu zarzutów.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#JanDembowski">Zgodnie z wczorajszym postanowieniem Rady Seniorowi Prezydium Sejmu ustaliło następujący porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia:</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#JanDembowski">Oświadczenie Prezesa Rady Ministrów w sprawie przebiegu i wyników rokowań między delegacją KC PZPR i Rządu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej a delegacją KC KPZR i Rządu Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#JanDembowski">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w sprawie porządku dziennego dzisiejszego posiedzenia?</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#JanDembowski">Nikt głosu nie zabiera.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#JanDembowski">Głos zabierze Prezes Rady Ministrów ob. Józef Cyrankiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#komentarz">(Powitany oklaskami:)</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#Komentarz">Wysoki Sejmie! W imieniu delegacji Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i Rządu, delegacji, której przewodniczył Władysław Gomułka, pragnę naświetlić niektóre sprawy związane z przebiegiem i wynikami rozmów w Moskwie.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#Komentarz">Czy to, co mam powiedzieć w Sejmie, ma być formalnym sprawozdaniem? Chyba nie, bo przecież według powszechnego odczucia, którego wczoraj przy powrocie mieliśmy tyle wzruszających dowodów, najpełniejszym sprawozdaniem z politycznych, gospodarczych i międzypartyjnych wyników rozmów jest ogłoszona wspólna deklaracja. Jest tak dlatego, że słowa pokrywają się z faktami i że słowa dziś nie ukrywają faktów tych, które w przeszłości mijały się ze słowami i deklaracjami. Tę prawdę, bijącą od ogłoszonej wczoraj deklaracji, odczuł każdy Polak swoim narodowym instynktem.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#Komentarz">Na tym też chyba polega przełomowe znaczenie tej deklaracji dla stosunków polsko-radzieckich. Czy waga tej deklaracji ogranicza się tylko do stosunków polsko-radzieckich? Wydaje się, że jest to deklaracja, mająca swoje poważne znaczenie dla stosunków między krajami socjalistycznymi i że jest to poważny krok naprzód w realizacji idei podjętych na XX Zjeździe KPZR, idei, które — jeżeli coraz konsekwentniej kształtować będą politykę międzynarodowego ruchu robotniczego, to można o nich śmiało powiedzieć, że po przezwyciężeniu błędów i wypaczeń stalinowskiego okresu otworzą nowy zwycięski okres w walce o socjalizm.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#Komentarz">Rzecz jasna, nie rodzi się to z dnia na dzień. Nie rodzi się bez sprzeczności i bez zahamowań, ale każdy krok na tej drodze zbliża nas do celu. Niewątpliwie krokiem takim jest ta deklaracja.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#Komentarz">Dlaczego ta deklaracja wywołała taki oddźwięk w społeczeństwie polskim? Dlaczego spotkała się z tak żywiołową aprobatą ogółu? Dlatego — sądzę — że trafiła w najbardziej uczuloną, najwrażliwszą strunę świadomości narodowej każdego Polaka.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#Komentarz">Rozmowy moskiewskie prowadzone były od pierwszego do ostatniego momentu na płaszczyźnie uznania suwerenności i całkowitego równouprawnienia układających się stron. Dotyczyło to również w pełni spraw gospodarczych. Pragnę od razu stwierdzić — nim przejdę do szczegółów — że i w tej dziedzinie uzyskaliśmy pełne uznanie naszego punktu widzenia. Te zaś obciążenia naszej gospodarki, które wywodziły się z nieprzestrzegania równości obu stron w okresie minionym, zostały całkiem umorzone.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#Komentarz">Mogę stwierdzić z całym poczuciem odpowiedzialności, że w wyniku rozmów moskiewskich wyrównany został całkowicie bilans naszych stosunków gospodarczych ze Związkiem Radzieckim z poprzedniego okresu, z okresu stalinowskiego (mówił o tym i w Moskwie, i wczoraj po powrocie naszym do kraju towarzysz Gomułka) i że potwierdzona została droga opartych na wzajemnych korzyściach stosunków obecnych i na przyszłość.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#Komentarz">W ocenie wyników gospodarczych uwzględnić należy dwie podstawowe sprawy: uregulowanie rozliczeń finansowych, związanych z naszymi stosunkami gospodarczymi w przeszłości i uzyskanie znacznego kredytu dla Polski w obecnym okresie Planu 5-letniego. Można śmiało powiedzieć, że w rezultacie rozmów osiągnięte zostały niezwykle poważne wyniki, stanowiące przełomowy etap w rozwoju naszych wzajemnych stosunków i szerokiej współpracy gospodarczej, opartej teraz na zasadach równouprawnienia i respektowania suwerennych praw każdego państwa.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#Komentarz">Słusznie podczas wymiany poglądów na te sprawy towarzysze radzieccy określili porozumienie osiągnięte w zakresie nie uregulowanych lub kwestionowanych przez nas rozliczeń finansowych w latach ubiegłych jako oczyszczenie i utorowanie drogi dalszemu przyjaznemu rozwojowi stosunków między naszymi krajami. Usunięto to wszystko, co w latach ubiegłych rzucało cień na nasze wzajemne stosunki gospodarcze i nie odpowiadało formom socjalistycznej współpracy międzynarodowej.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#Komentarz">Odnosi się to przede wszystkim do polsko-radzieckiej umowy z 16 sierpnia 1945 r., w której zawarte było zobowiązanie Polski do dostarczania Związkowi Radzieckiemu określonej ilości węgla po specjalnej cenie. Protokół do tej umowy, podpisany przez oba rządy w marcu 1947 r., obniżył do połowy przewidziane pierwotnie w umowie dostawy węgla po tej cenie. W listopadzie 1953 r. został z kolei podpisany protokół o zaprzestaniu dalszych dostaw węgla po specjalnej cenie. Umowę z 16 sierpnia 1945 r. uważaliśmy za krzywdzącą dla nas i to stanowisko znalazło teraz zrozumienie u kierownictwa KPZR i Rządu Radzieckiego.</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#Komentarz">Umorzenie zadłużenia Polski według stanu na 1 listopada 1956 r. z tytułu udzielonych przez Związek Radziecki w latach ubiegłych poważnych kredytów zwalnia nas z obowiązku spłaty w latach 1957–1965 kwot na sumę powyżej 2 miliardów rubli, czyli przeszło pół miliarda dolarów. Sumę tę należy powiększyć o odsetki od nieopłaconej części kredytów, których nie będziemy w związku z umorzeniem długów płacić. Korzyści finansowe osiągane przez Polskę w związku z anulowaniem zadłużenia według stanu na 1 listopada 1956 r. stanowią pełne pokrycie strat, jakie ponosiliśmy w w latach 1946–1953 w związku z dostawami węgla na podstawie umowy z 16 sierpnia 1945 r.</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#Komentarz">Osiągnięto również porozumienie w sprawach rozliczeń finansowych, dotyczących wysokości opłat za radzieckie handlowe przewozy tranzytowe przez Polskę w okresie od 1946 r. do połowy lipca 1954 r., to znaczy do chwili zawarcia nowej prawidłowej już umowy. Ustalono powołanie komisji mieszanej dla uregulowania tych zagadnień.</u>
          <u xml:id="u-3.13" who="#Komentarz">Zostały również pozytywnie załatwione, dotyczące zresztą niedużych kwot, sprawy spornych rozliczeń finansowych w zakresie płatności pozatowarowych. Ustalono także sposób i tryb załatwiania niektórych innych nie uregulowanych dotychczas spraw finansowych, mniejszej z punktu widzenia finansowego wagi.</u>
          <u xml:id="u-3.14" who="#Komentarz">Trudno w tej chwili dokładnie określić, jaka będzie suma, którą uzyskamy dodatkowo w wyniku wspólnych prac nad ustaleniem należnych nam z wymienionych tytułów płatności. W każdym razie sumy te powinny poważnie odciążyć nasz napięty bilans handlu zagranicznego.</u>
          <u xml:id="u-3.15" who="#Komentarz">Przechodzę do drugiej strony zagadnień — do naszych poważnych kłopotów gospodarczych. Nasz bilans płatniczy w latach 1957–1960, a więc w okresie Planu 5-letniego obecnie realizowanego, pomimo uzyskanego umorzenia spłaty długów oraz uregulowania innych spornych rozliczeń finansowych jest nadal jeszcze niezrównoważony, a tym samym nie może jeszcze w pełni zabezpieczyć podstawowych zadań Planu 5-letniego. Przedstawiliśmy tę sytuację towarzyszom radzieckim, którzy okazali dużo zrozumienia dla przeżywanych przez nasz kraj trudności gospodarczych. Rząd Związku Radzieckiego zgodził się okazać nam pomoc w pokonaniu tych trudności. Rząd Związku Radzieckiego dostarczy nam w 1957 r. 1. 400 tysięcy ton zboża na warunkach długoterminowego kredytu, płatnego dopiero w latach 1961–1962, oraz ponadto potrzebnych Polsce towarów na sumę 700 min rubli w latach 1958–1960, płatnych dopiero w okresie lat 1963–1965, czyli na warunkach długoterminowego kredytu. Porozumienia obejmujące łącznie zarówno sprawy umorzenia zadłużeń i uregulowania niektórych innych, otwartych dotychczas rozliczeń finansowych między naszymi krajami, jak i udzielenie Polsce długoterminowych kredytów, płatnych dopiero w następnej pięciolatce — stanowią dokument dużej wagi gospodarczej i politycznej.</u>
          <u xml:id="u-3.16" who="#Komentarz">Sprawy związane z czasowym stacjonowaniem radzieckich jednostek wojskowych na terytorium Polski nie wymagają właściwie komentarzy, bo jasno i wyraźnie ustalone zostały w deklaracji zasady, którymi się będziemy kierować przy opracowywaniu statusu prawnego tych wojsk. Jasno i wyraźnie stwierdzone zostało, że główną przyczyną istniejącej jeszcze potrzeby stacjonowania tych jednostek wojskowych na terytorium Polski jest zagrażające ciągle niebezpieczeństwo odrodzenia militaryzmu niemieckiego, ustawiczne ataki sił odwetowych na słuszność granic zachodnich Polski. Jasno i wyraźnie zostało powiedziane, że czasowy pobyt pewnych jednostek wojsk radzieckich na terytorium Polski w niczym nie może naruszać suwerennych praw Polski i nie może oznaczać jakiegokolwiek mieszania się w wewnętrzne sprawy naszego kraju.</u>
          <u xml:id="u-3.17" who="#Komentarz">Na uwagę zasługują sprawy repatriacji Polaków, posiadających rodziny w Polsce, oraz powrotu do Polski tych osób, które z przyczyn niezależnych od siebie z prawa repatriacji w określonym terminie poprzednio skorzystać nie mogły. Dla wyeliminowania trudności, jakie wynikały dotychczas z braku ściśle ustalonych kryteriów akcji repatriacyjnej, przedłożyliśmy szczegółowe wnioski, które uzyskały zgodę strony radzieckiej. Rząd polski przywiązuje dużą wagę do sprawnego i szybkiego załatwienia sprawy powrotu uprawnionych do Repatriacji, w tym także Polaków znajdujących się w miejscach odosobnienia.</u>
          <u xml:id="u-3.18" who="#Komentarz">Zgodność słów i czynów, która nie zawsze towarzyszyła naszym dotychczasowym stosunkom gospodarczym, stanowi obecnie zasadniczą cechę wspólnej deklaracji i ustaleń polsko-radzieckich.</u>
          <u xml:id="u-3.19" who="#Komentarz">Taki jest ogólny najgłębszy sens nowego okresu w dziedzinie współpracy gospodarczej między Polską i Związkiem Radzieckim, okresu, w którym dzień podpisania deklaracji stanowi ważną datę.</u>
          <u xml:id="u-3.20" who="#Komentarz">Wysoki Sejmie! Zapyta ktoś, dlaczego te sprawy, postawione dziś wobec towarzyszy radzieckich, mogły zostać załatwione w sposób zadowalający całkowicie poczucie sprawiedliwości, odpowiadający zasadom równości i zasadom niemieszania się w sprawy wewnętrzne, a dlaczego te rzeczy były trudne do zrealizowania w poprzednim, minionym okresie, w szczególności w okresie stalinowskim?</u>
          <u xml:id="u-3.21" who="#Komentarz">Nie będę się w tej chwili wdawał w ocenę tego okresu. Mówili o nim śmiało towarzysze radzieccy i na swych zebraniach plenarnych Centralnego Komitetu Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego, i mówili o tym przede wszystkim na XX Zjeździe. My mówiliśmy krytycznie o różnych zjawiskach tego okresu i o cieniach, jakie rzucały one zarówno na stosunki polsko-radzieckie, jak i na nasze wewnętrzne sprawy, sprawy związane także z budownictwem socjalizmu w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-3.22" who="#Komentarz">Mówiliśmy o tym m. in. i na kwietniowej sesji Sejmu i na następnych sesjach Sejmu. Mówiliśmy na VII i VIII Plenum naszej Partii.</u>
          <u xml:id="u-3.23" who="#Komentarz">Na czym polegało więc to, że dopiero teraz wnioski z tego, co mówiliśmy, co przeżywaliśmy, mogły być wyciągnięte w praktyce?</u>
          <u xml:id="u-3.24" who="#Komentarz">Wydaje się, że nie trudno o odpowiedź. Oto musiał być przedtem rozstrzygnięty dość zasadniczy spór, jaki toczyliśmy między sobą u nas w kraju. Sprawa polegała na tym, czy omawianie tych spraw i chęć ich załatwienia jest podsycaniem — jak niektórzy małoduszni twierdzili — nastrojów antyradzieckich, a co za tym idzie, osłabia zwartość obozu socjalistycznego i osłabia także siły socjalizmu w Polsce, czy też — jak wydawało się słuszne — podniesienie tych spraw i postulat ich sprawiedliwego załatwienia i wreszcie ich sprawiedliwe załatwienie odbiera grunt nastrojom antyradzieckim, nastrojom podważającym sojusz polsko-radziecki, nastrojom godzącym także w autorytet naszej Partii.</u>
          <u xml:id="u-3.25" who="#Komentarz">Spór ten, jak i spór o drogi socjalistycznej demokratyzacji; został rozstrzygnięty dopiero na VIII Plenum, uchwałami tego Plenum, powrotem towarzysza Gomułki do władz partyjnych i jasnym postawieniem sprawy stosunków między naszymi partiami i krajami na zasadach wzajemnego poszanowania suwerenności, na zasadach równości praw, na zasadach niemieszania się drugiej strony w sprawy wewnętrzne.</u>
          <u xml:id="u-3.26" who="#Komentarz">Wokół takiego rozumienia tego sporu, toczącego się u nas, toczyły się też październikowe rozmowy z przywódcami radzieckimi w Warszawie, rozmowy, które teraz w atmosferze pełnego wzajemnego zrozumienia prowadziliśmy dalej i zakończyliśmy w Moskwie.</u>
          <u xml:id="u-3.27" who="#Komentarz">Uchwały VIII Plenum były zwycięstwem nad małodusznością, nad tezą, że o cieniach przyjaźni i cieniach na wzajemnych stosunkach nie należy sobie wzajemnie mówić, że należy je raczej tolerować, co — rzecz jasna — zwiększało cienie i godziło w istotę przyjaźni polsko-radzieckiej, związanej nierozdzielnie ze sprawą socjalizmu i z polską racją stanu.</u>
          <u xml:id="u-3.28" who="#Komentarz">Uchwały VIII Plenum były zwycięstwem sprawy socjalizmu w Polsce i zwycięstwem prawdziwej, oczyszczonej od wypaczeń przyjaźni polsko-radzieckiej i przyjaźni krajów socjalistycznych, były zwycięstwem prawdy nad deklamacją i nad papierowymi fikcjami, zarówno w naszym życiu wewnętrznym jak i w sprawach międzynarodowych.</u>
          <u xml:id="u-3.29" who="#Komentarz">Tak zrozumiał te uchwały cały naród i tak zrozumieli je też towarzysze radzieccy, co znalazło dobitne potwierdzenie zarówno w przebiegu rozmów, jak w ich serdecznej, pełnej zrozumienia atmosferze, jak i w wynikach rozmów moskiewskich. Dziś nie ma chyba żadnego człowieka dobrej woli w Polsce, który by nie zrozumiał, że dopiero tak oczyszczona od wypaczeń poprzedniego okresu, a czasem i od zakłamania, nasza droga — że dopiero ta droga, w której socjalizm nabiera pełnej treści związanej nieodłącznie w poczuciu narodu ze sprawą suwerenności i ze sprawą prawdziwego internacjonalizmu opartego na równości i poszanowaniu wzajemnym — że ta droga jest dopiero drogą pełnego poparcia klasy robotniczej i całego narodu dla budowy socjalizmu i dla utrwalenia niepodległości.</u>
          <u xml:id="u-3.30" who="#Komentarz">A jak to ludzie rozumieją, jak to ludzie odczuwają, jak odczuwa to cały naród? Przeżywaliśmy to podczas VIII Plenum, przeżywaliśmy podczas pobytu w Moskwie, wiedząc o Oczekiwaniach jakie z tym pobytem i rozmowami wiązał cały naród, przeżywaliśmy podczas powrotu delegacji, stykając się w drodze z tysiącami ludzi, z ich uczuciami i wypowiedziami.</u>
          <u xml:id="u-3.31" who="#Komentarz">Jest w tym jedna rzecz, którą chciałbym szczególnie podkreślić. Ileż w tych uczuciach radości i entuzjazmu z powodu wyników rozmów w Moskwie było także kompensaty, zadośćuczynienia za uczucia przedtem niedoceniane a nieraz boleśnie ranione.</u>
          <u xml:id="u-3.32" who="#Komentarz">Są narody, dla których sprawa suwerenności jest zdobyczą od wieków, czymś naturalnym, czasem wprost czymś, czego się nawet na co dzień nie odczuwa, bo się jest do tego przyzwyczajonym od pokoleń, i są narody, które w swych walkach o wolność przelały tyle jak nasz krwi, są narody jakby pokryte bliznami tych walk toczonych w historii — i takim jest nasz naród. Stąd ta szczególna wrażliwość na wszelkie zranienia jego dumy narodowej, nie mającej nic wspólnego z megalomanią czy nacjonalizmem.</u>
          <u xml:id="u-3.33" who="#Komentarz">I stąd ta wielka radość i wielka jedność w chwili, w której naród czuje, że spełniły się jego słuszne aspiracje, że wywalczył je sobie pod przewodem klasy robotniczej i pod przewodem Partii. Naród po prostu odczuł prawdę tego okresu, że na straży jego praw stanęła naprawdę i w pełni Partia.</u>
          <u xml:id="u-3.34" who="#Komentarz">Wielka to nauka dla wszystkich, że prawda rzeczywista, prawda odczuwana przez naród i prawda, o którą walczy Partia, musi być jedną i tą samą prawdą. Nie zawsze tak było w okresie, w którym, jak mówiliśmy, brakowało często pełnej więzi Partii z masami. I wielki to skarb dla Partii i prawdziwe zabezpieczenie losów narodu, jeżeli tak jest, jak jest teraz.</u>
          <u xml:id="u-3.35" who="#Komentarz">Z tym łączy się jeszcze jedna sprawa, Mówił o tym towarzysz Gomułka kilkakrotnie podczas swoich rozmów ze społeczeństwem witającym delegację. Los kraju leży dziś w rękach narodu. Nikt nie będzie się mieszał w nasze sprawy, ale za to w pełni odpowiadamy teraz za dalszy rozwój kraju i dobrobyt narodu. Leży to w rękach narodu. Zależy od jego pracy, od poczucia obywatelskiego, od twórczego wysiłku w dziedzinie gospodarczej. Tutaj skierować musimy wszyscy uwagę, energię i wolę realizacji trudnych zadań, które stoją przed nami.</u>
          <u xml:id="u-3.36" who="#Komentarz">I jeszcze jedno. Trudno mi tego nie powiedzieć. Pamiętam okres, w którym Sejm odbywał swoje pierwsze posiedzenie w roku 1952. I myślę, jak długą i trudną drogę przeszedł nasz naród przez te lata do obecnego miesiąca, do obecnych dni 1956 roku, kiedy Sejm na swoim ostatnim posiedzeniu może wraz z całym narodem powiedzieć, że teraz w sposób nieodwracalny umocniona została w Polsce sprawa socjalizmu i sprawa suwerenności.</u>
          <u xml:id="u-3.37" who="#komentarz">(Długotrwale oklaski.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JanDembowski">Dziękuję serdecznie Obywatelowi Premierowi za jego przemówienie.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#JanDembowski">Zanim ogłoszę przerwę, podam krótki komunikat:</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#JanDembowski">Bezpośrednio po rozpoczęciu przerwy odbędzie się posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych w sali Rady Państwa Nr 101.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#JanDembowski">Ogłaszam przerwę półgodzinną.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 16 min. 45 do godz. 17 min. 35.)</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#JanDembowski">Wznawiam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#JanDembowski">W imieniu Komisji Spraw Zagranicznych głos zabierze przewodniczący tej Komisji Wicemarszałek Sejmu Stanisław Kulczyński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#StanisławKulczyński">Wysoki Sejmie! Komisja Spraw Zagranicznych Sejmu odbyła w czasie przerwy posiedzenie z udziałem członków naszej Delegacji Partyjno-Rządowej oraz z udziałem Ministra Spraw Zagranicznych i po przeprowadzonej dyskusji postanowiła jednomyślnie zaproponować Wysokiemu Sejmowi następującą uchwałę:</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#StanisławKulczyński">„Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej przyjmuje do wiadomości oświadczenie Prezesa Rady Ministrów z przebiegu i wyników rozmów delegacji Rządu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej z przedstawicielami Rządu Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich i Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego w Moskwie w dniach 15–18 listopada 1956 r. Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej akceptuje Deklarację Polsko-Radziecką z dnia 18 listopada 1956 r.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#StanisławKulczyński">Na podstawie przedstawionego przebiegu rozmów i ich wyników Sejm stwierdza:</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#StanisławKulczyński">— Wypaczenia ubiegłego okresu w stosunkach między Związkiem Socjalistycznych Republik Radzieckich i Polską Rzecząpospolitą Ludową zostały usunięte, a ich skutki w stosunkach prawno-państwowych i gospodarczych — zlikwidowane.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#StanisławKulczyński">— Współpraca, sojusz i przyjaźń między obu narodami, oparte na wspólnocie dążeń społecznych i interesów narodowych, na pełnej suwerenności, równości praw, wzajemnym poszanowaniu interesów i nieingerencji w sprawy wewnętrzne — przyjęte zostały wspólnie i ostatecznie jako podstawa dalszych wzajemnych stosunków Polski i Związku Radzieckiego.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#StanisławKulczyński">— Z chwilą wejścia na drogę obustronnego konsekwentnego wcielania w życie zasad zawartych we wspólnej deklaracji z dnia 18 listopada 1956 r. historyczny zwrot w stosunkach między narodem polskim i narodami Związku Radzieckiego, zrodzony w dniach Wielkiej Rewolucji Październikowej, historyczny zwrot w stosunkach między obu państwami zapoczątkowany w dniach wyzwolenia Polski spod okupacji hitlerowskiej i objęcia władzy w naszym kraju przez lud pracujący — zostaje ostatecznie ukształtowany i dokonany.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#StanisławKulczyński">Sejm stwierdza, że fakt ten ma wielkie znaczenie dla ugruntowania niepodległości, suwerenności, integralności terytorium i bezpieczeństwa Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, nienaruszalności granicy na Odrze i Nysie Łużyckiej, dla zapewnienia narodowi polskiemu szerokich możliwości pokojowego rozwoju, systematycznej poprawy bytu, rozszerzania i pogłębiania demokracji socjalistycznej, rozwoju budowy socjalizmu drogą odpowiadającą konkretnym warunkom Polski Ludowej.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#StanisławKulczyński">Sejm wita z uznaniem zasadnicze uregulowanie we wspólnej deklaracji z dnia 18 listopada 1956 r. zagadnień związanych z wzajemnymi stosunkami gospodarczymi, z pobytem wojsk radzieckich na terytorium Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej oraz z repatriacją. Udzielona przez Związek Radziecki pomoc kredytowa przyczyni się do rozwiązania aktualnych trudności gospodarczych naszego państwa.</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#StanisławKulczyński">Sejm stwierdza, że przebieg i wyniki rozmów delegacji Rządu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej z przedstawicielami Rządu Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich i Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego w Moskwie odpowiadają w pełni interesom narodu polskiego, jego woli i dążeniom, które znalazły wyraz w jego jednomyślnym poparciu dla uchwał i decyzji VIII Plenum KC PZPR”.</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#komentarz">(Huczne oklaski.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JanDembowski">Czy kto z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w sprawie proponowanej uchwały?</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#JanDembowski">Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#JanDembowski">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem proponowanej uchwały — zechce podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#JanDembowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#JanDembowski">Kto jest przeciwny? Nikt.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#JanDembowski">Kto się wstrzymuje? Nikt.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#JanDembowski">Stwierdzam, że Sejm jednomyślnie przyjął uchwalę.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#JanDembowski">Protokół dzisiejszego, 39 posiedzenia Sejmu został sporządzony.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#JanDembowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Izba protokół ten przyjęła.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#JanDembowski">Nikt się nie sprzeciwia.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#JanDembowski">Wysoki Sejmie!</u>
          <u xml:id="u-6.13" who="#JanDembowski">Kończymy ostatnie posiedzenie I kadencji Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Sejm obecny, wybrany przez naród w dniu 26 października 1952 roku, nazwano słusznie Sejmem Frontu Narodowego. Wszyscyśmy kandydowali do Sejmu na listach Frontu Narodowego, jako działacze Frontu Narodowego, jako bojownicy wspólnej, ogólnonarodowej sprawy dalszego przekształcania naszego życia, budowy mocnej, zjednoczonej, socjalistycznej Polski.</u>
          <u xml:id="u-6.14" who="#JanDembowski">Uchwalona przez Sejm Ustawodawczy Konstytucja Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej wyznaczyła Sejmowi poważne i odpowiedzialne zadania. Konstytucja określiła Sejm mianem najwyższego organu władzy państwowej; stwierdziła również, że Sejm jako najwyższy wyraziciel woli ludu pracującego miast i wsi urzeczywistniać ma suwerenne prawa narodu.</u>
          <u xml:id="u-6.15" who="#JanDembowski">Konstytucja wskazała Sejmowi dwa zasadnicze kierunki działalności: uchwalanie ustaw i kontrolę nad działalnością innych organów władzy i administracji państwowej. Przed każdym zaś posłem na Sejm Konstytucja postawiła obowiązek zdawania sprawy wyborcom ze swojej pracy, jak również obowiązek zdawania sprawy z działalności Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-6.16" who="#JanDembowski">Odczuwamy dziś wszyscy, że w zakresie wykonywania konstytucyjnych obowiązków obserwujemy postępującą aktywizację Sejmu i jego organów, proces ulepszania metod i form pracy Sejmu, proces pogłębiania i zacieśniania więzi Sejmu z szerokimi masami wyborców. Proces ten wiąże się oczywiście z procesem odnowy i demokratyzacji, który ogarnął całe nasze życie polityczne, gospodarcze i społeczne, stanowi część tego szerszego procesu, ale — podkreślmy to — część istotną, oddziaływającą w poważnym stopniu na całokształt zachodzących u nas przemian.</u>
          <u xml:id="u-6.17" who="#JanDembowski">Spójrzmy na działalność ustawodawczą Sejmu. Dorobek ustawodawczy jest poważny i obejmuje różne dziedziny naszego życia społecznego. Sejm w czasie I kadencji uchwalił 42 ustawy. Wymienić tu trzeba zespół czterech ustaw z roku 1954, które wprowadziły zmiany w strukturze terenowych organów władzy państwowej, powołując do życia gromadzkie rady narodowe i rady narodowe osiedli oraz ustalając pierwsze w Polsce Ludowej demokratyczne prawo wyborcze do rad narodowych wszystkich stopni; trzeba tu również wymienić nową, niedawno przez nas uchwaloną, ulepszoną Ordynację wyborczą, a przede wszystkim historyczną ustawę o radach robotniczych, która wraz z ustawą o funduszu zakładowym stanowi dziś jedną z najistotniejszych gwarancji rzeczywistego zarządzania produkcją przez tych, którzy produkują.</u>
          <u xml:id="u-6.18" who="#JanDembowski">Uchwaliliśmy również szereg ustaw dotyczących życia gospodarczego kraju, że wymienię tu — wprawdzie z poważnym opóźnieniem uchwalane — cztery ustawy budżetowe, ustawę o izbach rzemieślniczych, ustawę o kontroli państwowej, ustawy podatkowe i inne.</u>
          <u xml:id="u-6.19" who="#JanDembowski">Braliśmy udział w akcji upraszczania administracji państwowej, likwidując w uchwalonych w ostatnim okresie kilku ustawach szereg ministerstw i urzędów centralnych.</u>
          <u xml:id="u-6.20" who="#JanDembowski">Wielką doniosłość polityczną posiadały dwukrotnie: w roku 1952 i w roku 1956 — uchwalone przez nas ustawy amnestyjne, będące wyrazem naszej stałej troski o dalsze umacnianie praworządności ludowej. Tę samą doniosłość i znaczenie posiadały ustawy o przekazaniu w niektórych sprawach sądom powszechnym właściwości sądów wojskowych, o przekazaniu więziennictwa pod zarząd Ministerstwa Sprawiedliwości, wreszcie o likwidacji Komitetu do Spraw Bezpieczeństwa Publicznego.</u>
          <u xml:id="u-6.21" who="#JanDembowski">Ustawy uchwalone przez Sejm przyczyniły się do ulepszenia sytuacji prawnej szeregu zawodów, jak nauczycieli (ustawa o prawach i obowiązkach nauczycieli), pracowników nauki (zmiana ustawy o szkolnictwie wyższym i o pracownikach nauki), adwokatów itd. Wkroczyliśmy również w inne dziedziny życia, uchylając ustawę o dyscyplinie pracy, regulując tryb i formy zwalczania alkoholizmu. Doniosłym echem odbiła się w kraju podjęta przez Sejm rewizja ustawodawstwa emerytalnego, stanowiąca duży, choć nie wystarczający jeszcze krok naprzód w tej dziedzinie.</u>
          <u xml:id="u-6.22" who="#JanDembowski">Charakteryzując działalność ustawodawczą Sejmu trzeba jednakże i to również podnieść, że działalność ta w szerszej mierze rozwinęła się dopiero w roku bieżącym. W latach 1952–1954 tylko nieliczne ustawy były uchwalane przez Sejm, a przytłaczającą większość aktów ustawodawczych stanowiły dekrety uchwalane przez Radę Państwa. Od roku 1955 zaczęliśmy coraz wnikliwiej analizować działalność normatywną Rady Państwa, doprowadzając do zmniejszenia liczby dekretów Rady Państwa, a w poszczególnych, nielicznych zresztą, wypadkach doprowadzając do uchylenia wydanych przez nią dekretów; dopiero też od roku 1955 bardziej wnikliwie zaczęliśmy badać zgłaszane Sejmowi projekty ustaw, wprowadzając do nich liczne, konieczne poprawki i uzupełnienia.</u>
          <u xml:id="u-6.23" who="#JanDembowski">Ogółem w ciągu dziesięciu minionych sesji Sejm uchwalił — jak już wspomniałem — 43 ustawy; ale z tego w pierwszej połowie swojej kadencji, w latach 1952–1954, tylko dziewięć; natomiast pozostałe 34 ustawy uchwalone zostały w drugiej połowie kadencji; z tych ostatnich — aż 19 w ciągu sesji, którą dziś kończymy.</u>
          <u xml:id="u-6.24" who="#JanDembowski">Jeżeli zaś w ciągu pierwszej połowy naszej kadencji Sejm w tak bardzo skromnej mierze rozwijał działalność ustawodawczą, to również i kontrola działalności organów władzy i administracji państwowej wykonywana przez Sejm była w tym okresie ograniczona. Wykonywalne funkcji kontrolnych Sejmu ograniczało się w tym okresie do dość krótkich i nie zawsze krytycznych dyskusji z okazji uchwalania budżetu państwa oraz — gdy chodzi o Radę Państwa — do zatwierdzania przedstawianych przez nią dekretów i uchwał dotyczących składu personalnego Rządu. Przełom w tej dziedzinie zapoczątkowała VI sesja Sejmu, odbyta w marcu i kwietniu 1955 roku, która poprzez zmiany w regulaminie Sejmu powołała do życia nowe, stałe komisje i wytyczyła im drogi dalszej działalności.</u>
          <u xml:id="u-6.25" who="#JanDembowski">W połowie 1955 roku nastąpiło znaczne ożywienie w pracach komisji sejmowych. Wypracowany został nowy styl pracy stałych komisji. Obok rozpatrywania projektów ustawodawczych, obok rozpatrywania poszczególnych części budżetu państwa, wszystkie prawie komisje odbywały posiedzenia problemowe, dotyczące najważniejszych, węzłowych problemów naszego życia państwowego. Ogółem w czasie kończącej się dziś kadencji odbyło się 215 posiedzeń komisji (wobec 39 posiedzeń plenarnych Sejmu). Na porządku dziennym posiedzeń komisji sejmowych omawiane były m. in. takie sprawy, jak np. funkcjonowanie instytucji skarg i zażaleń obywateli, umocnienie gromadzkich rad narodowych jako gospodarzy terenu, walka z przestępczością, warunki pracy sądów, zagadnienie spółdzielczości mieszkaniowej, aktywizacja gospodarcza małych miast, radiofonizacja kraju, ochrona zabytków, organizacja i warunki rozwoju rybołówstwa morskiego, zagadnienia ideowo-wychowawcze młodzieży, funkcjonowanie specjalnych zakładów wychowawczych, oświata sanitarna na wsi, bezpieczeństwo i higiena pracy w przemyśle, stan ustawodawstwa w Polsce — oraz szereg innych aktualnych zagadnień politycznych, gospodarczych i kulturalnych. Obrady komisji kończyły się z reguły podejmowaniem uchwał, które stawały się wytycznymi dla działalności administracji. O stale wzrastającej aktywności komisji świadczyć może przykład Komisji Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, która w latach 1953–1954 odbywała rocznie po jednym posiedzeniu, w czasie którego zabierało głos po 11–12 mówców, a w bieżącym roku, 1956, odbyła 10 posiedzeń, w czasie których wypowiedziało się 255 dyskutantów. Niektóre komisje, jak np. Komisja Przemysłu — odbywały specjalne posiedzenia poświęcone kontroli ustosunkowania się przez Rząd do uchwalonych przez Komisję wniosków i dezyderatów.</u>
          <u xml:id="u-6.26" who="#JanDembowski">Ważne narzędzie kontroli Sejmu nad działalnością Rządu stanowią interpelacje poselskie. Ogółem w czasie bieżącej kadencji wpłynęło 77 interpelacji, w tej liczbie 74 w roku bieżącym.</u>
          <u xml:id="u-6.27" who="#JanDembowski">Więź posłów z wyborcami znalazła w bieżącym Sejmie oparcie organizacyjne w utworzonych po raz pierwszy wojewódzkich zespołach poselskich. Wojewódzkie zespoły poselskie pomyślane były jako wyraz istnienia Frontu Narodowego na terenie Sejmu. Skupiły one wszystkich posłów bez względu na przynależność partyjną. Wojewódzkie zespoły poselskie współpracowały z prezydiami wojewódzkich rad narodowych, opiniowały co roku odpowiednie budżety terenowe, podejmowane były też próby wiązania prac wojewódzkich zespołów poselskich z pracami komisji sejmowych. Wojewódzkie zespoły poselskie organizowały pracę terenową posłów, ułatwiały im utrzymywanie stałej i systematycznej więzi z wyborcami przez odbywanie spotkań, przyjmowanie skarg i zażaleń ludności, odwiedzanie instytucji i zakładów pracy. Wydaje się, iż doświadczenia z czteroletniej pracy wojewódzkich zespołów poselskich są w zasadzie dobre.</u>
          <u xml:id="u-6.28" who="#JanDembowski">W odpowiedzi na apel Rady Najwyższej ZSRR z dnia 9 lutego 1955 r. w sprawie nawiązania bezpośrednich stosunków międzyparlamentarnych Prezydium Sejmu i Rada Państwa podjęły wspólną uchwałę z dnia 18 lutego 1955 r., w której zapowiedziały, że Sejm „...podejmie wszelkie formy współdziałania, jak również pogłębienia już istniejącej współpracy z parlamentami innych krajów, aby przyczynić się do złagodzenia napięcia w stosunkach międzynarodowych i do rozwoju przyjaznych i pokojowych stosunków między wszystkimi krajami”.</u>
          <u xml:id="u-6.29" who="#JanDembowski">W maju 1955 r. Sejm jednomyślnie ratyfikował historyczny Układ Warszawski. Ponadto Sejm kilkakrotnie wysłuchiwał informacji o polityce zagranicznej Rządu oraz omawiał i aprobował tę politykę. W roku bieżącym Sejm podjął również uchwałę aprobującą Orędzie Rady Najwyższej Związku Radzieckiego w sprawie rozbrojenia. Na dzisiejszym posiedzeniu, zamykającym naszą kadencję Sejmu, Sejm wysłuchał i z uznaniem aprobował wyniki historycznych rozmów, przeprowadzonych ostatnio pomiędzy czynnikami partyjnymi i rządowymi polsko-radzieckimi. Wyniki te mają ogromne znaczenie nie tylko dla naszego kraju, ale odbiły się one niewątpliwie pozytywnie w stosunkach zarówno między państwami socjalistycznymi, jak państwami o odmiennych ustrojach.</u>
          <u xml:id="u-6.30" who="#JanDembowski">Sejm wielokrotnie dawał wyraz niesłabnącym dążeniom narodu polskiego do utrwalenia pokoju na całym świecie. Sprawie pokoju służyło, między innymi, nawiązanie i rozwój bezpośrednich stosunków między parlamentami różnych krajów.</u>
          <u xml:id="u-6.31" who="#JanDembowski">W ostatnich dwóch latach przebywały w Polsce oficjalne i nieoficjalne delegacje parlamentarne, lub poszczególni parlamentarzyści, z następujących krajów: Związek Radziecki, Albania, Jugosławia, Niemiecka Republika Demokratyczna, Belgia, Brazylia, Finlandia, Francja, Indonezja, Japonia, Stany Zjednoczone, Włochy. Oficjalne delegacje parlamentarne Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, Albanii, Finlandii, Niemieckiej Republiki Demokratycznej i Jugosławii uczestniczyły w posiedzeniach Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-6.32" who="#JanDembowski">Nasze delegacje brały aktywny udział w pracach Unii Międzyparlamentarnej w ramach Polskiej Grupy Unii. Przedstawiciele Polskiej Grupy uczestniczyli w Konferencjach Unii oraz w posiedzeniach Rady Unii w Rzymie w 1954 r., w Wiedniu i Helsinkach w 1955 r., w Dubrowniku i w Bangkoku w 1956 r. oraz w konferencji dyrektorów biur parlamentarnych w Paryżu. Oficjalne delegacje Sejmu odwiedziły w ostatnich latach: Związek Radziecki i Albańską Republikę Ludową oraz Węgierską Republikę Ludową i Federacyjną Ludową Republikę Jugosławii.</u>
          <u xml:id="u-6.33" who="#JanDembowski">Wysoki Sejmie! Myślę, że będę wyrazicielem uczuć wszystkich obywateli posłów, jeżeli kończąc moje przemówienie podziękuję z tej trybuny Obywatelowi Przewodniczącemu i członkom Rady Państwa, jak również Obywatelowi Prezesowi Rady Ministrów i członkom Rządu za czteroletnią, rzeczową i aktywną współpracę.</u>
          <u xml:id="u-6.34" who="#JanDembowski">Obywatele Posłowie! Dorobek naszej pracy ocenią ci, którzy po nas zasiądą w tej sali, oceni naród polski.</u>
          <u xml:id="u-6.35" who="#JanDembowski">Sejm wkroczył śmiało na drogę wielkiej odnowy.</u>
          <u xml:id="u-6.36" who="#JanDembowski">Dziś, wraz z całym Narodem, skupieni wokół sztandarów Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i wokół jej nowego kierownictwa, przy współpracy Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego i Stronnictwa Demokratycznego — widzimy przed całym naszym narodem drogę jasną, aczkolwiek niełatwą, wymagającą jeszcze ofiarności i wyrzeczeń, ale bez wątpienia prostą i prowadzącą ku Polsce szczęśliwej i mocnej, demokratycznej i suwerennej, ku Polsce — socjalistycznej!</u>
          <u xml:id="u-6.37" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
          <u xml:id="u-6.38" who="#JanDembowski">Wobec wyczerpania porządku obrad — X sesję Sejmu ogłaszam za zamkniętą.</u>
          <u xml:id="u-6.39" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 18 min. 5.)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>