text_structure.xml 52.2 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#DyrektorJanBrol">Dnia 20 października 1982 r. odbyło się wspólne posiedzenie Komisji Pracy i Spraw Socjalnych oraz Komisji Prac Ustawodawczych pod kolejnym przewodnictwem posłów Ireny Sroczyńskiej (PZPR) i Witolda Zakrzewskiego (bezp.), na którym rozpatrzono:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#DyrektorJanBrol">rządowy projekt ustawy o emeryturach pracowniczych i rentach.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#DyrektorJanBrol">W posiedzeniu udział wzięli: wiceministrowie pracy, płac i spraw socjalnych Józef Bury i Henryk Białczyński oraz przedstawiciele: Najwyższej Izby Kontroli, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów, Urzędu Rady Ministrów oraz Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#DyrektorJanBrol">Założenia rządowego projektu ustawy o emeryturach pracowniczych i rentach przedstawił dyrektor generalny Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych Jerzy Pacho: Projekt ustawy dotyczy 4,5 mln emerytów i rencistów i zapoczątkowuje największą w powojennej Europie reformę emerytalno-rentową. Jest on wiodący dla reformy całego systemu emerytalno-rentowego, która obejmuje 12 aktów prawnych.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#DyrektorJanBrol">Opracowanie projektu poprzedziła szeroka konsultacja społeczna, przygotowano wiele wariantów reformy. Obecny wariant został skonsultowany ze światem nauki, był przedmiotem prac studialnych porównujących projekt z ustawodawstwem międzynarodowym. Jego najważniejsze założenia — to likwidacja starego portfela emerytur i rent oraz nowe rozwiązania systemowe.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#DyrektorJanBrol">Likwidacja starego portfela ma polegać na przeliczeniu wszystkich emerytur i rent przyznanych do 31 lipca 1981 r., gdyż data ta wyznacza wyraźne różnice w zarobkach. Przeliczona będzie podstawa świadczenia, co oznacza jakby przywrócenie na nowo wartości wynagrodzenia. Rekompensata będzie w całości uwzględniona w przeliczonej podstawie świadczenia. Tak zrewaloryzowana podstawa będzie następnie przeliczona wg nowych stawek. Tym samym wszyscy emeryci i renciści mieliby równy start, jeśli chodzi o podstawę wymiaru oraz zasady obliczania świadczeń. Przewiduje się, że podwyżka będzie wypłacona w całości osobom, które ukończyły 75 lat. Dla pozostałych przewiduje się wypłatę podwyżki w równych ratach w ciągu 24 miesięcy. Wynika to z trudności finansowych państwa.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#DyrektorJanBrol">Głównym założeniem zmian systemowych jest zasada bieżącej, corocznej waloryzacji podstawy wymiaru świadczeń stosownie do wzrostu średniej płacy. Ten mechanizm jest w ustawie zapowiedziany, ale jego uruchomienie odsyła się do aktu wykonawczego na czas, gdy będzie to możliwe. Jak się dziś przewiduje, będzie to data 1 stycznia 1985 r. Każdy wzrost średniej płacy o 100, zł pociąga za sobą bowiem koszty waloryzacji w wysokości 3,4 mld zł. Oznacza to, że roczne skutki całej operacji wynosiłyby 60–80 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#DyrektorJanBrol">Następna zmiana systemowa dotyczy określenia proporcji między płacą minimalną a najniższym świadczeniem emerytalnym i rentowym. Świadczenia najniższe wynosiłyby 90%, a w niektórych przypadkach 75% minimalnego wynagrodzenia pracowników gospodarki uspołecznionej.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#DyrektorJanBrol">Kolejna zmiana - to większe niż dotychczas preferowanie długiego stażu pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#DyrektorJanBrol">Projekt zmierza wreszcie do zmniejszenia dysproporcji w poziomie poszczególnych świadczeń, które są wynikiem rozmaitych dodatków preferencyjnych.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#DyrektorJanBrol">Niektóre proponowane rozwiązania wymagają bardziej szczegółowego omówienia. Dodatki za staż pracy będą obliczane w wysokości 1% podstawy wymiaru za każdy rok pracy ponad 20 lat w Polsce Ludowej. Część dodatków preferencyjnych pozostaje na dotychczasowym poziomie, inne ulegają zmianom. Chodzi zwłaszcza o preferencje dla ludzi pracujących w szczególnie ciężkich warunkach. Proponowane są dwie grupy dodatków: 10 i 15%, a różnicuje je ciężkość warunków pracy. W związku z tym ok. 3 mln osób będzie otrzymywać emerytury i renty o bardziej korzystnej relacji w stosunku do wynagrodzeń. Dotyczy to np. nauczycieli, a także górników, hutników, stoczniowców, których emerytury będą sięgały niemal 100% wynagrodzenia.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#DyrektorJanBrol">Wzrost świadczeń z tytułu dodatkowego zatrudnienia proponuje się uzależnić od wykonywania tej pracy przez określony czas, a zarazem ograniczyć jego wysokość.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#DyrektorJanBrol">Dodatek za odznaczenie państwowe ma wynosić 20% podstawy wymiaru, ale nie więcej niż 3 tys. zł. Niemożliwe okazało się spełnienie postulatów ustalenia tego dodatku w jednolitej kwocie, gdyż byłaby to wielkość nieznaczna, kilkusetzłotowa.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#DyrektorJanBrol">Wyjaśnienia wymagają niektóre zagadnienia drażliwe. Należy do nich propozycja odstąpienia od zasady obliczania świadczeń rentowych na podstawie płacy z ostatnich 12 miesięcy. Było to ewenementem w skali międzynarodowej i powodowało nacisk na podwyżki płac przed samą emeryturą. Trzeba zatem zastąpić tę zasadę bardziej sprawiedliwą normą 24 miesięcy z dowolnie wybranego okresu.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#DyrektorJanBrol">Kolejna sprawa - wiek emerytalny. Jako podstawowe projekt przyjmuje kryterium nie stażowe lecz biologiczne. Przewidziane w projekcie powszechne normy wieku emerytalnego odbiegają od postulowanych w rozmaitych porozumieniach. Nie ma jednak możliwości przyjęcia kryteriów stażowych, gdyż mielibyśmy np. emerytki w wieku 46 lat (przy 30-letnim stażu). Kryterium stażowe nie występuje w systemach światowych, a ponadto nigdy nie mielibyśmy możliwości opłacenia tylu emerytów.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#DyrektorJanBrol">Projekt ustawy przewiduje obniżenie wieku emerytalnego dla ok. 3,2 mln osób - a więc co 4-go pracownika gospodarki uspołecznionej, zatrudnionych w ciężkich warunkach. Oznacza to likwidację tzw. I kategorii zatrudnienia. Zamiast niej wprowadza się wiek obniżony od 40 lat dla tancerek, do 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn, dla pracujących w warunkach ciężkich.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#DyrektorJanBrol">Wiele zastrzeżeń dotyczy progu degresji. W projekcie proponuje się, by emeryturę obliczano w sposób następujący: 100% od kwoty 3.000 zł i 55% od nadwyżki ponad tę kwotę. Są propozycje, by te progi określić w sposób parametryczny. W systemach zagranicznych rozwiązania parametryczne nie przeważają, natomiast w krajach wysoko rozwiniętych stosuje się system waloryzacji. Dlatego - w dzisiejszych niestabilnych warunkach gospodarczych oraz wobec konieczności reformy zasiłków rodzinnych - rząd przyjął założenie progu kwotowego. Przy zmienionych dodatkach powinno to znacznie poprawić relacje między świadczeniami emerytalnymi i rentowymi a płacami. Obecnie nowo przyznana emerytura kształtuje się na poziomie 60% przeciętnego wynagrodzenia, a od 1 stycznia 1983 r. powinna wynieść ponad 70% wynagrodzenia.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#DyrektorJanBrol">Projekt zawiera też wiele udoskonaleń prawnych. Zwiększa się czytelność przepisów, uproszczona ma być droga uzyskiwania świadczeń oraz zmniejszona z 41 do 21 liczba upoważnień dla Rady Ministrów do aktów wykonawczych.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#DyrektorJanBrol">Projekt nie realizuje wszystkich postulatów, opinii publicznej. Jeśli np. chodzi o zagadnienia kodyfikacyjne, projekt pozostawia poza systemem powszechnym systemy górniczy i kolejowy. Nie zrealizowano też postulatów nauczycieli, którzy projektowane rozwiązania uważają za zamach na Kartę nauczyciela. Najwięcej jednak zastrzeżeń budzi odesłanie do aktu wykonawczego terminu wejścia w życie mechanizmu waloryzacji. Mimo wszystkich braków rząd uważa, że projekt ustawy stanowi istotny postęp oraz punkt wyjścia do dalszego doskonalenia systemu w przyszłym kodeksie ubezpieczeń społecznych.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#komentarz">(Pytania i dyskusja.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełKazimierzRokoszewski">Jaki będzie realny przeciętny wzrost wysokości emerytury i renty w ramach likwidacji starego portfela? Co to jest minimum biologiczne i jak to pojęcie wiąże się z aktualnym kryzysem gospodarczym? Czy nie dojdzie do powstania nowego „starego” portfela emerytur i rent? Ile osób przeszło na emeryturę po 1.VII.1981 r.?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełJaninaŁęgowska">Od dłuższego czasu resort upowszechniał w środkach masowego przekazu założenia dyskutowanej dziś ustawy. Służyło to zebraniu opinii. Jakie sprawy były krytykowane? Co zmieniono w wyniku tej krytyki? Zwyczajowo przy dyskutowaniu ważnych decyzji przesyła się projekt do wybranych zakładów - konsultantów. Z jaką konkretnie grupą tych zakładów miała miejsce konsultacja oraz jakie są jej wyniki? W latach 1980–1981 rząd podjął różnego rodzaju zobowiązania. Co z tego zostanie zrealizowane w wyniku przyjęcia ustawy, a co nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełStanisławRostworowski">Ustawa uznaje za równorzędny z okresem zatrudnienia - czas sprawowania mandatu posła do KRN i Sejmu. Czy podstawę wymiaru emerytury stanowi w takim przypadku wysokość diety?</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PosełStanisławRostworowski">Mowa jest również, iż emerytura przysługuje osobom pełniącym kierownicze stanowiska w partiach politycznych. O jakie stanowiska chodzi?</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PosełStanisławRostworowski">Zgodnie z art. 124 emerytury i renty dla osób, które osiągnęły wiek 75 lat do końca 1983 r. zostaną zwiększone o pełną kwotę podwyżki. Czy Rada Ministrów rozważała możliwość wypłacania podwyższonych rent od 1.Ⅰ.1983 r. także osobom, które ukończyły 70 lat? Rozkładanie podwyżki w czasie w przypadku ludzi starszych może okazać się spóźnione.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PosełStanisławRostworowski">Czy brano pod uwagę możliwość przyznania dodatków stażowych za pracę przed II wojną światową oraz w czasie okupacji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełFranciszekSadurski">Art. 64 i następne dotyczą emerytur specjalnych. Czy nie próbowano włączyć ich w system ogólny? Dla przeciętnego obywatela jest to sprawa wysoce drażliwa. Ile jest tego typu emerytur i jaka jest ich wysokość? (dolna i górna granica).</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PosełFranciszekSadurski">Czy rewaloryzacja świadczeń (art. 75) nie powinna dotyczyć sumy emerytury, a nie jej podstawy? Wyobraźmy sobie, jak wielkim obciążeniem dla ZUS będzie coroczna akcja przeliczania wysokości podstawy, a następnie wysokości emerytur?</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PosełFranciszekSadurski">Przewiduje się, że prawo do emerytury lub renty ulega zawieszeniu w razie wyjazdu za granicę. Czy to jest słuszne, przecież ludzie ci nie jeżdżą do pracy. Czy wprowadzenie takiego rozwiązania nie wywoła negatywnych skutków i czy inne kraje, z których Polacy wracają na starość - nie wprowadzą takich samych postanowień?</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PosełFranciszekSadurski">W marcu ub. roku zwróciłem się z interpelacją do premiera w sprawie dodatków do emerytur i rent z tytułu posiadania orderów przyznanych przed wojną. Ludzie ci zasłużyli się dla Polski.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#PosełFranciszekSadurski">Sprawa została uwzględniona. Równocześnie pytałem o możliwość zrównania praw emerytalnych żołnierzy zawodowych z okresu międzywojennego z uprawnieniami żołnierzy Ludowego Wojska Polskiego. Uzyskałem odpowiedź, że będzie się nad tym pracować. Minęło 1,5 roku i ciekaw jestem, czy jest jakiś postęp. Chodzi tu o niewielką liczbę osób, które ukończyły 80 i więcej lat. Mają prawo czuć się pokrzywdzeni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełJadwigaBiernat">Jakie przesłanki zadecydowały o zmianie długości okresu, na podstawie którego obliczany jest wymiar emerytury czy renty z jednego roku do dwu lat?</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PosełJadwigaBiernat">W wypowiedzi dyr. J. Pacho nie było mowy o pracach nad ustawą o emeryturach i rentach dla rolników. Czy są one prowadzone równolegle?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełHenrykPiotrowski">W wykazie prac w szczególnych warunkach, których wykonywanie uprawnia do niższego wieku emerytalnego mowa jest o „energetyce”. Czy dotyczy to tylko energetyki państwowej, czy również przemysłowej? Praca jest ta sama.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełMariaBudzanowska">Ponad połowa wypłacanych aktualnie emerytur i rent to świadczenia w minimalnej możliwej wysokości. Oznacza to trudne warunki życia dla bardzo wielu ludzi. A przecież na starość powinniśmy im stworzyć warunki nie minimalne, lecz co najmniej średnie. W jakim zakresie i w jakim czasie rozwiązania ustawy sprawią, że sytuacja ta ulegnie zmianie?</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PosełMariaBudzanowska">Ustawa przewiduje szczególne świadczenia emerytalne dla osób na stanowiskach kierowniczych, co jest uzasadnione trudnymi warunkami pracy. Jednak obok tego proponuje się odrębny tryb uzyskiwania tych świadczeń, co narusza równość obywateli i nie spotka się ze społeczną aprobatą (tryb uznaniowy „za szczególne zasługi” w tym na wniosek wojewodów, a więc zakłada się szerokie jego stosowanie).</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PosełMariaBudzanowska">W toku dyskusji nad projektem ustawy środowisko prawnicze wypowiedziało się za unifikacją przepisów emerytalno-rentowych. Dziś dowiadujemy się, że na skutek stanowiska resortów: górnictwa i energetyki oraz komunikacji nadal będą funkcjonować odrębne ustawy dotyczące tych grup zawodowych. Dlaczego rząd się zgodził, choć była w tym przedmiocie negatywna opinia najbardziej kompetentnego ciała - Rady Legislacyjnej?</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#PosełMariaBudzanowska">Członek Zespołu Doradców Sejmowych prof. Andrzej Tymowski: O ile zwiększą się wypłaty ze skarbu państwa w związku z planowaną podwyżką, w tym jaką część stanowić będzie włączenie rekompensat do emerytur i rent?</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#PosełMariaBudzanowska">Czy i w jaki sposób przewiduje się wzmocnienie aparatu ZUS, który już obecnie ma ogromne trudności?</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#PosełMariaBudzanowska">Na przestrzeni ostatniego roku zapoznałem się z kolejnymi wersjami projektu, które były coraz gorsze z punktu widzenia uprawnień pracowniczych. W rezultacie społeczeństwo otrzyma mniej niż się spodziewa. Jest to czynnik psychologiczny niezwykle niebezpieczny i Komisje muszą to wziąć pod uwagę. Czy nie stanie się tak, że niektórzy emeryci nie uzyskają żadnej podwyżki, jedynie rekompensata zostanie im włączona do wysokości emerytury lub renty?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełWładysławKupiec">Jakie są motywy wprowadzenia odrębnych uprawnień emerytalnych dla osób na kierowniczych stanowiskach? Czy nie dojdzie w ten sposób do powstania „kasty”? Wiemy, że są kraje, gdzie nawet prezydent korzysta ze świadczeń obliczanych na równych zasadach. W wypowiedzi dyr. J. Pacho problem ten został pominięty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełKarolGruber">Ponieważ przedstawiciel rządu stwierdził, że kasa państwowa jest pusta, co uniemożliwia obniżenie wieku emerytalnego - proszę o informację, ilu jest zatrudnionych mężczyzn, którzy ukończyli 60 lat oraz kobiety które ukończyły 55 lat oraz jaka jest ich wydajność pracy?</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PosełKarolGruber">W odpowiedzi dyrektor generalny w Ministerstwie Pracy, Płac i Spraw Socjalnych Jerzy Pacho stwierdził m.in., że globalna kwota podwyżek może być tylko prognozowana. Nie ma możliwości ustalenia jej w sposób dokładny.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PosełKarolGruber">Powstało nieporozumienie: mówiłem o kryterium biologicznym, a nie minimum. Są to pojęcia z różnych sfer. W naszym kraju moment przechodzenia na emeryturę jest zgodny z kryteriami biologicznymi. W krajach skandynawskich i anglosaskich wiek ten wynosi 67 lat. Chciałbym Komisje poinformować, że wg ustaleń Międzynarodowego Biura Pracy w latach pięćdziesiątych przeciętnie 4–5 osób zatrudnionych pracowało na jednego rencistę; 20 lat później - tylko 2 na jednego rencistę, przewiduje się, że po roku 2000 jeden pracownik będzie przypadał na 1,5 rencisty. Rządy najbogatszych krajów świata - USA, RFN i Japonii są bardzo zaniepokojone tym problemem, bo nawet przy dużej wydajności pracy na taką sytuację ich nie stać. Jest to zatem problem światowy, analogiczny do problemu energetycznego.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#PosełKarolGruber">My również jesteśmy pełni obaw, czy nie dojdzie do powstania kolejnego starego portfela. Zależy to od momentu rozpoczęcia rewaloryzacji świadczeń, co z kolei zależy od wyjścia z impasu w gospodarce.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#PosełKarolGruber">Dyskusja nad projektem ustawy była przeprowadzona w dwóch fazach. Prof. A. Tymowski ma rację, że projekt został nieszczęśliwie spopularyzowany. Nie był on przeznaczony do rozpowszechniania. Zasada przejścia na emeryturę po 35–30 latach pracy jest rozwiązaniem społecznie doskonałym, jednak ekonomicznie niemożliwym do przyjęcia.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#PosełKarolGruber">Członek Zespołu Doradców Sejmowych prof. Andrzej Tymowski: Ale kto opracował ten projekt?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#DyrektorJerzyPacho">Powstał on wspólnymi siłami. Posłowie wiedzą jaka była wówczas sytuacja. Porozumienia społeczne dotyczyły dwu spraw: dodatków - co zostanie w pełni zrealizowane oraz sprawy wieku emerytalnego, którego spełnić nie możemy. Przyszłe pokolenia nie wybaczyłyby nam tego. Kontynuowane będą natomiast rozwiązania przyjęte po 1975 r. Druga faza konsultacji miała miejsce w tym roku w oparciu o szeroką informację o projekcie, zawartą w „Rzeczypospolitej”. Uwagi dotyczyły: - kwestii dodatków - co rozwiązano, przy czym biorąc pod uwagę różne typy dodatków wiele osób będzie dysponowało emeryturą w wysokości 100% podstawy wymiaru, czego nie spotyka się na świecie; - powszechnie wysuwano kwestię obniżenia wieku emerytalnego; - były też nieporozumienia związane z włączeniem rekompensat do podstawy wymiaru emerytury czy renty. Chodzi przecież o przeliczenie czysto matematyczne, które niczyich uprawnień nie zmniejsza. Ponadto już obecnie w przypadku niektórych grup zawodowych rekompensata została włączona do pensji oraz wymiaru emerytury. Generalnie włączenie rekompensat do podstawy wymiaru jest niezbędne, bowiem na tle systemów płacowych instytucja rekompensaty stanowi. wynaturzenie.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#DyrektorJerzyPacho">Jeśli chodzi o szczególne uprawnienia emerytalne osób na kierowniczych stanowiskach państwowych, to przecież ostatnio Sejm tę sprawę uporządkował. Możliwość szybszego uzyskania świadczeń jest tu związana z pracą szczególnie wyczerpującą. Chodzi ponadto o przypadki, kiedy trzeba kogoś zdjąć i trudno żeby dopracowywał on do 65 roku życia jako referent.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#DyrektorJerzyPacho">Dodatek za staż pracy w Polsce Ludowej wprowadzony został przede wszystkim w celu stymulowania dłuższego zatrudnienia. Zainteresowany może wybrać: pracuje dłużej, przez co będzie miał wyższą emeryturę. Z tego punktu widzenia przyznanie dodatkowych uprawnień z tytułu pracy przed wojną nie będzie miało znaczenia. Dla poprawy wysokości świadczeń wszyscy emeryci ze starego portfela uzyskają 5% dodatek.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#DyrektorJerzyPacho">W odpowiedzi na pytania posłów F. Sadurskiego i M. Budzanowskiej chciałbym stwierdzić, że wszędzie na świecie występuje możliwość pozasystemowego przyznania świadczeń. Występują tu dwie możliwości. Po pierwsze, ludzie nieszczęśliwi, korzystający z opieki społecznej. Po drugie, zasłużeni, którzy jednak nie spełniają jakiegoś warunku. Nie są to duże grupy. W drugim przypadku Prezes Rady Ministrów przyznaje 100–200 świadczeń rocznie, zwykle w wysokości 7–3 tys. zł. Nie są to żadne rewelacyjne świadczenia, natomiast istnienie takiej możliwości jest niezbędne.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#DyrektorJerzyPacho">Czy rewaloryzacja ma dotyczyć podstawy wymiaru czy świadczenia już przyznanego? Na świecie stosuje się obydwie możliwości, przeważa jednak rewaloryzacja podstawy. Ma to również znaczenie moralne: po kilku rewaloryzacjach związek między płacą o wysokością emerytury zaczyna ginąć. Uwzględnianie rocznego okresu zatrudnienia przy ustalaniu podstawy wymiaru emerytury występuje obecnie tylko w 2 krajach świata, w tym w Polsce i ZSRR. Może to być dobre w przypadku pracy twórczej - Kant tworzył najlepsze dzieła mając 70 lat, ale nie dla robotnika. Resort dysponuje wieloma uwagami załóg, krytycznie ustosunkowującymi się do praktyki zawyżania zarobków w ostatnim roku zatrudnienia. Prowadzi to do składania się kolegów na podwyżki, nabijania godzin nadliczbowych itd.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#DyrektorJerzyPacho">Ministerstwo Obrony Narodowej przygotowuje projekt nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach dla żołnierzy.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#DyrektorJerzyPacho">Jeśli chodzi o poselski projekt ustawy o emeryturach dla rolników rząd przedstawił swoje stanowisko. Chcielibyśmy, aby oba akty prawne weszły w życie równolegle, tj. od 1.Ⅰ.1983 r., z tym, że wypłaty podwyższonych emerytur dla rolników rozpoczęto by od 1 lipca 1983 r.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#DyrektorJerzyPacho">Szczególne uprawnienia emerytalne energetyków przewidują m.in. podział na stanowiska pracy, a nie na branże.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#DyrektorJerzyPacho">W 1981 r. przeciętna emerytura wynosiła 53% przeciętnej płacy. W latach 1983 - 84 odsetek ten wzrośnie do 75%.</u>
          <u xml:id="u-11.9" who="#DyrektorJerzyPacho">Trudno byłoby w obecnych warunkach zunifikować wszystkie ustawy dotyczące emerytur i rent. Żadna z grup, które mają odrębne ustalenia nie chce w tej chwili zgodzić się na to.</u>
          <u xml:id="u-11.10" who="#DyrektorJerzyPacho">W związku z wypowiedzią prof. A. Tymowskiego nie chciałbym, aby ktokolwiek odniósł wrażenie, że chcemy kogokolwiek oszukać. 130 mld zł przeznaczonych na rekompensaty zostanie przesunięte do funduszu emerytalnego, a ponadto wypłaty z tytułu emerytur i rent zwiększą się o 50 mld zł. W momencie wprowadzenia rewaloryzacji co roku wypłaty te będą zwiększone o dalsze 40–90 mld zł, zależnie od tempa wzrostu płac.</u>
          <u xml:id="u-11.11" who="#DyrektorJerzyPacho">Zakład Ubezpieczeń Społecznych pracuje na ogół dobrze, lecz zmian w takiej skali jak obecnie do tej pory nie było. Instytucja ta boryka się z dużymi trudnościami technicznymi i może się zdarzyć, że np. w oddziale ZUS w Oleśnicy wypłacono rentę po 6 miesiącach.</u>
          <u xml:id="u-11.12" who="#DyrektorJerzyPacho">Resort nie prowadzi statystyki, ilu spośród zatrudnionych w gospodarce narodowej ukończyło 60 czy 55 lat. Według danych Ministerstwa Zdrowia największe kłopoty zdrowotne mają pracownicy w wieku 45–50 lat (zawały itp.). Jak już ktoś przejdzie ten kryzysowy okres, to jest w stanie jeszcze dobrze pracować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełWitoldZakrzewski">W całym, omawianym dzisiaj przedmiocie widzę dwa kontrowersyjne problemy. Z jednej strony dążenie do opracowania nowocześniejszej ustawy o emeryturach i rentach - z drugiej zaś musimy liczyć się z trudną sytuacją gospodarczą kraju, która wymaga wyrzeczeń i ograniczeń.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PosełWitoldZakrzewski">Dyrektor J. Pacho mówił o tym, że nad omawianym projektem zaciążyło w znacznym stopniu myślenie matematyczne. Ale nam, posłom nie wolno się tym sugerować, nie wolno nam nie doceniać aspektów społecznych tego projektu.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PosełWitoldZakrzewski">W jednym z konkretnych przykładów i wyliczeń doszliśmy do wniosku, że po włączeniu rekompensat i po przeliczeniu renty, która wynosi ok. 8 tys. zł; emeryt, do którego się to odnosi zyska zaledwie o 182 zł więcej. Przy tym nieustannym obniżeniu wartości złotówki zarówno w chwili obecnej, jak i w przyszłości - taka podwyżka budzić musi istotne zastrzeżenia.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PosełWitoldZakrzewski">Nie wolno nam zapominać o tym, że znaczna część emerytów otrzymuje swoje świadczenia w wysokości mniejszej niż minimum socjalne.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#PosełWitoldZakrzewski">Sejm nie może tego nie dostrzegać tym bardziej, że mamy za sobą okres ogromnych błędów w tej dziedzinie i ogromnych dysproporcji płacowych. Jest to problem istotny i należy zastanowić się nad tym, jak prezentowany obecnie projekt ma się do nowelizowanej siatki płac i do całego systemu płacowego.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#PosełWitoldZakrzewski">Upowszechniliśmy w społeczeństwie świadomość, iż nastąpi radykalna likwidacja „starego portfela”. Tymczasem widać już teraz, że sposób przeliczania starych rent wszystkie te dysproporcje nadal utrzymuje. W żadnym przypadku nie wolno prezentować tego systemu jako konsekwentnej polityki rządu, bowiem rząd zapowiadał przecież co innego.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#PosełWitoldZakrzewski">Podstawowe zasady rewaloryzacji powinny zostać tak sformułowane, aby nie budziły żadnych zastrzeżeń. Resort zaleca wprawdzie ostrożność w stosowaniu rozwiązań parametrycznych, ale okaże się to chyba nieodzowne.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#PosełWitoldZakrzewski">Nie wiem, czy dokonano już obliczenia minimum socjalnego i czy wiadomo jest, jaka jest najniższa płaca w naszym kraju? Według mnie najniższe emerytury i renty należy odnosić właśnie do tych dwóch wskaźników do minimum socjalnego i najniższej płacy.</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#PosełWitoldZakrzewski">W projekcie ustawy przyjęto zasadę, że od 3 tys. zł będzie się naliczać emeryturę w wysokości 100%, zaś powyżej 3 tys. - 55%. A przecież dzisiejsze 3 tys. zł znaczy co najmniej 2 razy mniej, niż półtora roku temu i nie wiadomo, co będzie znaczyć za kilka lat. Posłowie nie mogą patrzeć przez pryzmat maszyn elektronicznych; trzeba liczyć się z zapowiadaną zresztą, dalszą dewaluacją, która może nastąpić szybciej, niż to przewiduje rząd.</u>
          <u xml:id="u-12.9" who="#PosełWitoldZakrzewski">Tak więc powtarzam raz jeszcze: najniższe renty i emerytury muszą mieć odniesienie do minimum socjalnego i najniższych płac.</u>
          <u xml:id="u-12.10" who="#PosełWitoldZakrzewski">Dlatego trzeba je obliczać nie w układzie minimalnym, lecz parametrycznym. Nie wolno nam zamykać oczu na realia społeczne, nie wolno pomijać faktu, że coraz większa część społeczeństwa przechodzić będzie na emerytury i ich trudną sytuację materialną należy bezwzględnie wziąć pod uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełStanisławRostworowski">Istnieje tendencja, aby wielu grupom społecznym przyznawać emerytury sięgające 100% ich wynagrodzenia. Moim zdaniem, jest to tendencja niesłuszna, doprowadzi to do dalszego wzrostu ubiegających się o emerytury; będzie się to bardziej opłacało niż praca.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PosełStanisławRostworowski">Budzą moje zastrzeżenia także sformułowania, odnoszące się do ludzi zmuszanych do pracy podczas okupacji. Z tytułu swojej przeszłości bardzo wiele osób domagać się będzie takich rent i dlatego sformułowanie to wymaga bardziej precyzyjnego określenia.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PosełStanisławRostworowski">Są też w proponowanym nam projekcie sformułowania będące w sprzeczności z obowiązującymi przepisami innych ustaw, Jak np. ustawą emerytalną o zaopatrzeniu żołnierzy i ich rodzin oraz ustawą o kombatantach. Proponuję zaniechać odwoływania się do już istniejących ustaw - do czasu konsultacji z zainteresowanymi resortami i środowiskami oraz ustalić i urealnić sformułowania tamtych ustaw, bądź obecnego projektu.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PosełStanisławRostworowski">Chciałbym także uzyskać odpowiedź na pytanie, jak wygląda sprawa uprawnień emerytalnych osoby, która opiekuje się inną osobą starszą, lub dzieckiem oraz czy do emerytur będą wliczane diety poselskie.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#PosełStanisławRostworowski">I jeszcze sprawa osób na kierowniczych stanowiskach. Wydaje mi się, że konieczne jest dokładne określenie o jakie stanowiska chodzi. Wiadomo, że przepis ten dotyczy ministrów, członków Rady Państwa, członków KC PZPR. Ale czy nie należałoby objąć nim członków innych grup politycznych, uczestniczących w rządowej koalicji, jak np. stowarzyszeń katolickich. Problem ten wymaga przemyślenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PrzewodniczącyZwiązkuEmerytówRencistówiInwalidówFerdynandHerok">Od 38 lat emeryci czekają na systemowe rozwiązania w ustawie emerytalnej. Metoda „plasterkowych” rozwiązań doprowadziła do stanu krytycznego. Emeryci proszą tylko o to, co im się słusznie należy, co sobie wypracowali ciężką pracą. Z nową ustawą środowisko emerytów i rencistów wiąże wielkie nadzieje.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PrzewodniczącyZwiązkuEmerytówRencistówiInwalidówFerdynandHerok">Mówca zaapelował w sprawie możliwości szybkiego terminu wprowadzenia nowej ustawy, która - jak zapowiadano pierwotnie - miała wejść w życie z początkiem 1982 r.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PrzewodniczącyZwiązkuEmerytówRencistówiInwalidówFerdynandHerok">Emeryci uważają, że wymiar emerytury powinien obejmować cały staż pracy w Polsce, a więc i w okresie przedwojennym. Krzywdząca jest tendencja do spłaszczania emerytur. Likwidacja starego portfela powinna być operacją jednorazową. Jeżeli to jest niemożliwe, należałoby całą kwotę podwyżki wypłacić emerytom, którzy ukończyli 70 rok życia.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#PrzewodniczącyZwiązkuEmerytówRencistówiInwalidówFerdynandHerok">Nowa ustawa ma nam służyć przez długie lata, dlatego związek zwraca się do posłów z prośbą o uchwalenie rozwiązań optymalnych, które zagwarantują trwałość ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#SekretarzZwiązkuEmerytówJadwigaNowicka">W ciągu ostatnich dwóch lat projekt ustawy ulegał wielokrotnym przeróbkom, niestety w kierunku pomniejszającym początkowe zamierzenia.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#SekretarzZwiązkuEmerytówJadwigaNowicka">Proponowane zasady wymiaru emerytury, w tym wliczenie rekompensat do podstawy wymiaru, nie zostały wyjaśnione przekonująco. Próg degresji wynoszący obecnie 2 tys. zł, w 1974 r. stanowią 2/3 przeciętnej płacy, a obecnie projektowany, jeśli się uwzględni włączenie rekompensat, nie będzie stanowił więcej niż 1/3 przeciętnej płacy. Utrzymanie tak niskiego progu przy rosnących płacach będzie wpływać na stałe obniżanie relacji nowo przyznawanych emerytur do aktualnych płac.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#SekretarzZwiązkuEmerytówJadwigaNowicka">Przyznawanie dodatku tylko za staż pracy w Polsce Ludowej nie jest to sprawiedliwe w stosunku do osób starszych o przedwojennym i powojennym stażu pracy.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#SekretarzZwiązkuEmerytówJadwigaNowicka">Zdaniem związku próg degresji powinien być ustalony w określonej proporcji do płacy minimalnej i wzrastać wraz z jej zwiększaniem się. Natomiast dodatek stażowy powinien uwzględniać faktyczny staż pracy w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#SekretarzZwiązkuEmerytówJadwigaNowicka">Propozycja przyjęcia za podstawę wymiaru emerytur i rent zarobków z kolejnych 24 miesięcy wybranych z ostatnich 12 lat zamiast - jak to było dotychczas - z ostatniego roku pracy, jest niekorzystna dla emerytów, bowiem dla większości emerytów zarobki z ostatniego roku są z reguły najwyższe. Związek postuluje pozostawienie stanu obecnego, przy umożliwieniu pracownikowi wyboru okresu zarobków traktowanych jako podstawa wymiaru renty.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#SekretarzZwiązkuEmerytówJadwigaNowicka">Brak ustawowego zagwarantowania terminu wprowadzenia zasady stałej waloryzacji świadczeń przekreśla nadzieje pokładane w ustawie. Przy obecnym tempie inflacji, znaczna część emerytów i rencistów znajdzie się znowu poniżej minimum socjalnego, a wszystkie świadczenia, niezależnie od daty ich przyznania stawać się będą znowu f „starym portfelem”.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#SekretarzZwiązkuEmerytówJadwigaNowicka">Zastrzeżenia budzi propozycja przeliczania tylko emerytur i rent przyznanych do lipca 1981 r. Ponieważ przeliczenia te nastąpią dopiero w 1983 r., zakłada się od razu mniejszą różnicę pomiędzy średnią płacą w roku przyznania renty a średnią płacą przyjętą do wyliczenia. Różnica ta będzie niższa o kilkanaście procent.</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#SekretarzZwiązkuEmerytówJadwigaNowicka">Wątpliwości budzi ustalenie najwyższej kwoty jaka może być przyznana emerytowi. Skoro emerytura jest proporcjonalna do otrzymywanej płacy niezrozumiała jest obawa przed „kominami rentowymi”. Z dokonanych wstępnych wyliczeń na podstawie dostępnych nam informacji wynika, że ok. 30% emerytur i rent pozostanie po całej tej operacji na tym samym poziomie.</u>
          <u xml:id="u-15.8" who="#SekretarzZwiązkuEmerytówJadwigaNowicka">W opinii związku obecny projekt ustawy nie likwiduje „starego portfela”, zaś w przyszłości spowoduje powstanie nowego „starego portfela”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełKarolGruber">Społeczeństwo oczekuje od nas ustawy zgodnej z jego oczekiwaniami i potrzebami.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PosełKarolGruber">Projekt ustawy o takim znaczeniu społecznym powinien być szeroko konsultowany. Trzeba pamiętać, że - jak pokazały doświadczenia pochopnego wprowadzenia przyspieszonych emerytur - na niektóre posunięcia nas nie stać. Wiele o projekcie tej ustawy mówi się na spotkaniach z wyborcami.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PosełKarolGruber">Poseł zgłosił następujące propozycje: wiek emerytalny powinien zależeć od stażu a nie od wieku, mało bowiem kto ma zdrowie, by pracować wydajnie do 65 lat. Dodatek za odznaczenia państwowe powinien być obliczony jednolicie, a nie zależeć od podstawy wymiaru emerytury. Ustawa powinna być bardziej czytelna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełStanisławKopera">Pracuję w przedsiębiorstwie, w którym ok. 80% załogi - to chłopi-robotnicy. Proponuję, by im obniżyć wiek emerytalny, bowiem ci ludzie pracują nieraz po 16 godzin dziennie.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PosełStanisławKopera">Dodatki za odznaczenia państwowe powinny być jednakowe dla ministra czy dla robotnika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełStanisławaPaca">W zakładach pracy wszyscy są raczej za obliczaniem emerytury na podstawie zarobków z jednego roku. Podkreśla się, że pracownicy fizyczni zwykle rozpoczynają pracę od 18 roku życia, tak więc w wieku 58 lat mają za sobą 40 lat pracy. Ich organizm jest wyczerpany, ale nie chcą iść na rentę inwalidzką. Tak długi okres zatrudnienia powinien umożliwiać przejście na emeryturę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosełJaninaŁęgowska">Bardzo niepokoi rozpowszechnianie przez rząd wiadomości o wejściu w życie nowego systemu emerytalno-rentowego od 1 stycznia przyszłego roku. W ten sposób na Sejm spada ciężar dotrzymania terminu, a równocześnie opracowania ustawy dobrej, uwzględniającej zarówno możliwości, jak i najpilniejsze potrzeby. Do najważniejszych problemów należy rozwiązanie sprawy starego portfela. Niedobrze, że podkomisja będzie musiała pracować pod presją czasu. Tym bardziej resort musi dołożyć starań w zakresie przekazania nam wszelkich informacji i wiedzy, a nie tylko przetworzonej w projekcie ustawy. Musimy znać jakie były rozwiązania alternatywne, musimy też dać wybranym przez nas ekspertom czas na przemyślenie całokształtu problemów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PrezesZakładuUbezpieczeńSpołecznychwiceministerHenrykBiałczyński">Mogę uspokoić obywateli posłów, że cały rząd, nie tylko ZUS, robi wszystko dla przygotowania warunków do realizacji nowego systemu emerytalnego. Nie oznacza to, że po 1 stycznia przyszłego roku nie wystąpią żadne trudności. Skalę operacji można zobrazować w sposób następujący. W warunkach normalnych ZUS wydawał miesięcznie ok. 150 tys. decyzji ustalających uprawnienia do emerytury lub renty, w tym 50 tys. pierwszorazowych. W roku bież. - w sytuacji nadzwyczajnej - wydaje się średnio po 240 tys. decyzji miesięcznie. Przyjmując, że realizacja reformy trwać będzie przez pierwszych 6 miesięcy przyszłego roku - oznacza to, że do 150 tys. decyzji „normalnych” dojdzie w każdym miesiącu 800–900 tys. decyzji. Oczywiście, wydanie decyzji zamiennej jest prostsze od pierwszorazowej, lecz i tak wysiłek będzie bardzo poważny. W związku z kolejnymi akcjami przeliczania emerytur i rent, bądź doliczania do nich dodatków, w ostatnim okresie czterokrotnie zapalało się dla ZUS „czerwone światło” - stan krytyczny. Pozwoliło to ustalić najsłabsze punkty. Warto podkreślić, że ZUS działa w pełni sprawnie na wszystkich odcinkach z wyjątkiem emerytalno-rentowego. Decyzją Komitetu Gospodarczego Rady Ministrów przyznano priorytet dla potrzeb ZUS. Uzyskujemy nowe lokale, maszyny dla elektronicznego przetwarzania danych, z dostaw krajowych i z importu. Mamy zapewnione dostawy papieru oraz moce poligraficzne. Nastąpiła pewna poprawa warunków płacowych choć jeszcze niedostateczna dla pracowników ZUS. W ciągu 3–4 lat ZUS będzie przygotowany do wykonania każdego zadania.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PrezesZakładuUbezpieczeńSpołecznychwiceministerHenrykBiałczyński">Już obecnie rozpoczęliśmy przygotowania do realizacji zwiększonych zadań w roku przyszłym, nie czekamy do momentu uchwalenia ustawy. Opierając się na znanych od dawna projektach przygotowujemy projekty instrukcji, formularzy itp. Do podejmowania konkretnych decyzji o przeliczeniu świadczeń będziemy mogli jednak przystąpić dopiero po otrzymaniu Dziennika Ustaw zawierającego nie tylko ustawę, lecz również akty wykonawcze do niej. Według naszego rozeznania dopiero po kilkunastu tygodniach pierwsze przeliczone emerytury i renty trafią na pocztę. Mamy za mało fachowych kadr. Będziemy korzystać z systemu prac zleconych oraz oddelegowali kwalifikowanych pracowników. Wszystkie te sprawy zostały przedstawione w raporcie o stanie ZUS.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PrezesZakładuUbezpieczeńSpołecznychwiceministerHenrykBiałczyński">Mamy świadomość, że w okresie inflacji każdy chciałby, aby jego emerytura wzrosła. Ci, którzy dostaną więcej niż otrzymywali do tej pory - będą zadowoleni. Natomiast ci, którzy nic nie otrzymają - będą krzyczeć. W ten sposób opinia o nowej ustawie zostanie zniekształcona. Konieczna jest współpraca z ZUS i przychylne stanowisko prasy, radia i telewizji.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#PrezesZakładuUbezpieczeńSpołecznychwiceministerHenrykBiałczyński">W ostatnich latach wielokrotnie wprowadzano podwyżki świadczeń w drodze dodatków kwotowych, co spowodowało spłaszczenie rozpiętości emerytur i rent. Zastosowanie wskaźnika parametrycznego pozwoli na przywrócenie prawidłowego stanu. Nowa ustawa wprowadza rozwiązania o charakterze strategicznym, przyszłościowym. Braku waloryzacji świadczeń emerytalnych nie można było społeczeństwu racjonalnie wytłumaczyć. Dzięki nowej ustawie uzyskamy nareszcie spójny, czytelny, łatwy do stosowania akt prawny. Naszym zdaniem trudno się pogodzić z dalszym utrzymywaniem odrębnych rozwiązań dla górników, kolejarzy i nauczycieli. Przepisy uwzględniające uprzywilejowaną pozycję tych grup, można umieścić w projektowanym akcie prawnym. W dyskusji podnoszono kwestię, czy okres brany pod uwagę przy ustalaniu podstawy wymiaru renty ma w nosić 12 czy 24 miesiące. Zdaniem ZUS okres ten powinien wynosić 5 lat. W wielu krajach jest on dłuższy, np. w NRD i Francji 20 lat, przy czym we Francji następuje systematyczna rewaloryzacja. Nie możemy się pogodzić z praktyką sztucznego zawyżania płac w ostatnim roku przed emeryturą często solidarnie z pracodawcą, który chce się pozbyć pracownika.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#PrezesZakładuUbezpieczeńSpołecznychwiceministerHenrykBiałczyński">Potworzyły się klany prawników, specjalizujących się w wyszukiwaniu luk w systemie emerytalno-rentowym, specjalizujące się w ustalaniu jakie rodzaje wypłat mogą być zaliczane do wymiaru podstawy emerytury, a jakie nie. ZUS wypłaca obecnie kilka tysięcy emerytur o wysokości przekraczającej 30 tys. zł, ale to nie są prominenci, ani górnicy pracujący w przodku, lecz spryciarze. Dotychczasowe rozwiązania powodują, że pokrzywdzeni są ludzie skromni, pracujący cały czas w tym samym zakładzie pracy, nie szukający drugiego i czwartego zatrudnienia. Obecnie składki ubezpieczeniowe wynoszą 33% funduszu płac, a w związku z włączeniem rekompensat i dodatków rodzinnych do emerytur, rent - w roku przyszłym będą wynosić 43%. Obecnie jeden emeryt lub rencista przypada na 3 zatrudnionych, a poczynając od lat 1983–84 będzie przypadał na dwóch zatrudnionych. Nie możemy dopuścić do przekroczenia bariery ekonomicznego bezpieczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#PrezesZakładuUbezpieczeńSpołecznychwiceministerHenrykBiałczyński">W tym roku ZUS wypłaci świadczenia w wysokości 700 mld zł. Wysyłamy do zakładów pracy kwartalne informacje na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#ProfAndrzejTymowski">Warto się zastanowić nad sytuacją „przymusowych” emerytów. Wielu z nich, na skutek różnych przepisów, zdecydowało się na przejście w stan spoczynku, ale często są to młodzi ludzie, którzy chętnie wróciliby do pracy.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#ProfAndrzejTymowski">Zgłaszano nie tak dawno wniosek, aby najwyższe renty stanowiły określoną wielokrotność średniej płacy krajowej. Ten wniosek wydaje mi się słuszny i dlatego jestem za ustaleniem sztywnego, górnego pułapu renty. Nie rozumiem też dlaczego - chociaż stan wojenny ułatwiał załatwienie wszystkich tych spraw - nie zlikwidowano preferencji dla poszczególnych grup. Dziwi mnie określenie, jakiego użył dyr. J. Pacho stwierdzając, iż resort „pod naciskiem” zmuszony był preferencje te utrzymać. Ciekawe co to były za naciski i przez kogo wywierane?</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#ProfAndrzejTymowski">Panuje opinia, iż renty specjalne dla osób zajmujących wysokie stanowiska kierownicze i tak są daleko wyższe od przeciętnych, bowiem liczy się je od znacznie wyższych płac. Sądzę, że najsprawiedliwszym systemem byłby taki, który nakładałby obowiązek jednakowego obliczania rent dla wszystkich, podobnie jak wszystkich w jednakowej mierze obowiązują przepisy ustawy o ruchu drogowym.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#ProfAndrzejTymowski">Projekt ustawy, w formie jaką nam przedstawiono, mógłby być dobry dwa lata temu, ale czy odpowiada on potrzebom obecnego okresu, na etapie inflacji? Czy odpowiada on nie tylko sytuacji, która może zaistnieć za 5 lat, ale temu co jest dzisiaj? Nad tymi sprawami Komisja musi się zastanowić.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#ProfAndrzejTymowski">Trzeba też pamiętać, że płace zatrudnionych rosną średnio o 1–2 tys. zł w ciągu roku i to bez żadnych manipulacji ze strony zainteresowanych. To też daje wiele do myślenia i trzeba dobrze przyjrzeć się proponowanym w projekcie ustawy rozwiązaniom. Jeżeli powołujemy się np. na Związek Radziecki, to pamiętajmy o tym, jaka tam jest podwyżka cen, a jaka u nas. Przecież oficjalnie zapowiada się naszemu społeczeństwu dalszą 25% podwyżkę cen. Boję się, czy Sejm otrzymując ten projekt ustawy dosłownie w ostatniej chwili - nie znajdzie się w sytuacji przymusowej. Operacje techniczne związane z wdrażaniem ustawy muszą przecież potrwać jakiś czas, ale i rzetelne dopracowanie projektu także wymaga czasu, szczegółowego zbadania danych, dokonania analiz i daleko idących korekt. Komisja powinna dostać ten projekt do rąk o wiele, wiele wcześniej.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#ProfAndrzejTymowski">Tak więc posłowie znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji i mają raczej skromne możliwości przeprowadzenia analizy w tak krótkim czasie, a zarazem spoczywa na nich wielka społeczna odpowiedzialność.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#ProfAndrzejTymowski">Inną istotną sprawą do rozważenia jest możliwość zapewnienia kompleksowości ustawy, porównania jej z ustawą o inwalidach, kombatantach i innymi ustawami. Powtarzam, jest to bardzo trudna sprawa do przeprowadzenia w tak krótkim czasie. Wydaje mi się ponadto, że przedstawiciele rządu muszą posłom wyraźnie powiedzieć, jakie sumy przeznaczone są na realizację ustawy o emeryturach i dopiero potem można zastanawiać się nad słusznością wybranych kryteriów rozdziału tej sumy. Sejm powinien jak najwcześniej zostać poinformowany jakie będą finansowe skutki reformy świadczeń emerytalnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełKazimierzRokoszewski">Chciałbym wiedzieć ile tygodni potrzeba Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych (od momentu uchwalenia ustawy), aby rozpocząć jej realizację?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełZygmuntKarchuć">Nie wolno nam mimo wszystko spieszyć się, bo ustawa będzie obowiązywała przez wiele lat. Musimy się dobrze przyjrzeć poszczególnym przepisom, dokonać dokładnej analizy proponowanych rozwiązań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełIrenaSroczyńska">Podzielam tę opinię. Projekt bardzo późno wpłynął do Sejmu, ale też należy się liczyć z określoną sytuacją, z faktem, że ludzie niecierpliwie na tę ustawę czekają. Nie oznacza to jednak, iż miałaby na tym ucierpieć jej jakość. Wierzę, że powołany przez nas zespół spełni te warunki i oczekiwania.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PosełIrenaSroczyńska">Prezes ZUS Henryk Białczyński: Potrzeba nam na realizację od kilku do kilkunastu tygodni, od momentu, gdy ustawa zostanie wydrukowana w Dzienniku Ustaw. Przewidujemy co najmniej 2 miesiące na szkolenie, instrukcje, przesłanie wytycznych, druki, rozesłanie tego wszystkiego w teren, wreszcie kolportaż za pośrednictwem poczty. Sądzę jednak, że „poślizg” jedno- czy dwumiesięczny byłby wskazany, a nawet korzystny dla emerytów, jeśli ustawa spełnić ma ich oczekiwania.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PosełIrenaSroczyńska">Nie zamykamy na tym dyskusji. Wiele spraw wymaga jeszcze wyjaśnienia, chociażby sprawa emerytur specjalnych; mam nadzieję, że propozycje dotyczące szczegółowych rozwiązań przedstawi nam powołany dziś zespół.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#PosełIrenaSroczyńska">Chciałbym przy okazji zawiadomić posłów, iż 27 bm. odbędzie się wspólne posiedzenie obu komisji nt. zatrudnienia absolwentów, a przekazany nam raport ZUS o stanie tej instytucji wymagałby także odrębnego rozpatrzenia, co przewidujemy dokonać w listopadzie br.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosełOlgaRewińska">Jestem za tym, aby nasza podkomisja zajmowała się sprawą specjalnych uprawnień kolejarzy i górników, ale nie rozumiem zarazem, co to znaczy, że nie zgadzają się na to oba zainteresowane resorty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełIrenaSroczyńska">Tu nie chodzi o resorty, a o środowiska, które protestują przeciwko włączeniu ustaw odnoszących się np. do górników i kolejarzy - do jednego kompleksu ustawy emerytalnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrezesHenrykBiałczyński">Czy to znaczy, że mamy stworzyć oddzielny Zakład Ubezpieczeń Społecznych np. dla nauczycieli, gdy ustawa emerytalna dotycząca ich dopiero niedawno została uchwalona? Prawo emerytalne powinno obowiązywać w jednakowym stopniu wszystkie grupy zawodowe.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#PrezesHenrykBiałczyński">Dyrektor generalny Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych Jerzy Pacho: Jeśli mówimy o preferencjach - to trudno wskazywać na preferencje dla prominentów, bo oni mają tylko obniżony wiek emerytalny i określony procent za staż pracy. Natomiast najwyższe preferencje przyznano nauczycielom i naukowcom; zdarza się, że mogą oni otrzymać emeryturę w wysokości 160% ich wynagrodzenia. Inne preferencje odnoszą się do górników, hutników, portowców i innych zawodów, a więc do ludzi bardzo ciężko pracujących.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełZdzisławZabłotny">W odpowiedzi prezesowi H. Białczyńskiemu chciałbym stwierdzić, że katastrofy na kolei są najczęściej wynikiem przepracowania kolejarzy. Często nie chcą oni pracować w godzinach nadliczbowych, ale są do tego zmuszeni.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PosełZdzisławZabłotny">Na wniosek poseł Ireny Sroczyńskiej (PZPR) powołana została podkomisja ds. ustawy o emeryturach pracowniczych i rentach w składzie posłowie: Zbigniew Białecki (PZPR), Felicjanna Lesińska (ZSL), Janina Łęgowska (PZPR), Olga Rewińska (PZPR), Henryk Frąc (ZSL), Stanisław Rostworowski (bezp. ChSS), Paweł Dąbek (PZPR), Alfreda Mularczyk (ZSL), Kazimiera Plezia (PZPR), Kazimierz Rokoszewski (PZPR), Franciszek Sadurski (ZSL), Hanna Suchocka (SD), Zbigniew Zieliński (bezp. PZKS) oraz Henryk Piotrowski (PZPR).</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PosełZdzisławZabłotny">Poseł zaapelowała do członków podkomisji o możliwie szybkie tempo pracy, bowiem Komisja zebrać się musi raz jeszcze przed mającym nastąpić niezadługo plenarnym posiedzeniem Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#PosełZdzisławZabłotny">Poseł Andrzej Oborzyński (PZPR) zapytał czy zespół wybierze przewodniczącego, na co poseł I. Sroczyńska odpowiedziała, iż prezydia obu Komisji proponują kandydaturę posłanki Janiny Łęgowskiej (PZPR).</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#PosełZdzisławZabłotny">Kandydatura ta została przez zebranych przyjęta.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>