text_structure.xml
59.1 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 9 maja 1989 r. Komisja Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej, obradująca pod przewodnictwem posła Adama Stadnika (ZSL), rozpatrzyła:</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- sprawozdanie z wykonania NPSG i budżetu w 1988 r. w zakresie rolnictwa, leśnictwa i gospodarki żywnościowej.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">- sprawozdanie Zespołu Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej Najwyższej Izby Kontroli z działalności w 1988 r.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli: wiceprezes Najwyższej Izby Kontroli Tadeusz Materka, wiceminister finansów Ryszard Pazura, wiceminister rolnictwa, leśnictwa i gospodarki żywnościowej Henryk Antosiak, wiceprezes Centralnego Związku Rolniczych Spółdzielni Produkcyjnych Lucjan Kowalski, wiceprezes Centrali Spółdzielni Ogrodniczych i Pszczelarskich M. Kozłowski, wiceprezes Centralnego Związku Spółdzielni Mleczarskich Z. Rabicki oraz przedstawiciele Urzędu Rady Ministrów, Centralnego Urzędu Planowania i Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Wprowadzenia do pierwszego punktu porządku dziennego dokonał wiceminister Henryk Antosiak: Sprawozdanie naszego resortu z wykonania NPSG i budżetu w 1988 r, zawiera wyczerpujące informacje dotyczące omawianego dziś tematu. Na wstępie poruszę kilka spraw związanych z realizacją ubiegłorocznych zadań, które rzutują także na obecną sytuację.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">Każdy okres sprawozdawczy w rolnictwie i gospodarce żywnościowej jest okresem umownym. Stąd w naszym sprawozdaniu informujemy nie tylko o wynikach uzyskanych w 1988 r., lecz i o rezultatach osiągniętych w latach 1986-1988.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">Rok ubiegły był w rolnictwie gorszy pod względem produkcji towarowej i globalnej w porównaniu z latami 1986-1987. Wynika to z gorszych warunków klimatycznych oraz niższych dostaw środków produkcji pochodzenia przemysłowego. Przykładem może być m.in. spadek dostaw nawozów mineralnych, których zużycie kształtowało się na poziomie zaledwie 186 kg czystego składnika na 1 ha.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Z wyników 1988 r. wyciągniemy wnioski, by poprawić sytuację w br. Szacujemy, że br. gospodarczy będzie lepszy pod względem dostaw środków produkcji. Nawożenie mineralne powinno zwiększyć się do 192 kg NPK/1 ha. Nastąpi także zwiększenie dostaw środków ochrony roślin - wzrosną one o ok. 20 % w porównaniu z 1988 r. Nie pokryje to jeszcze wszystkich potrzeb, ale pozwoli zwiększyć zastosowanie środków ochrony roślin do wysokości 1,6 kg czystego składnika na 1 ha.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Wzrost nawożenia mineralnego zostanie osiągnięty głównie kosztem zmniejszenia zapasów w składach nawozowych. Stan wegetacji zbóż można uznać za dobry. Nigdzie nie występują niedobory nawożenia mineralnego.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">Dostawy środków technicznych w 1988 r. były dalece niewystarczająco. Dlatego na początku 1989 r. minister rolnictwa, leśnictwa i gospodarki żywnościowej oraz minister przemysłu podpisali porozumienie określające zasady i kierunki działań mające na celu pokrycie w ciągu dwóch łat zapotrzebowania na cztery grupy maszyn i urządzeń rolniczych: przyczepy ciągnikowe, dojarki i chłodziarki, kosiarki rotacyjne.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">Ubiegły rok był kolejnym dobrym rokiem w zakresie realizacji zadań melioracyjnych. Mimo nie osiągnięcia planowanych w NPSG zadań inwestycyjnych, dynamika nakładów inwestycyjnych w rolnictwie jest równa dynamice nakładów inwestycyjnych w całej gospodarce narodowej. Tym samym zrealizowano ważny zapis polityczny.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">W 1988 r. niedostatecznie zagospodarowywano grunty wypadające z produkcji rolniczej. Problem ten występuje w całym kraju, aczkolwiek jego natężenie Jest nierównomierne. Dążąc do jego rozwiązania resort rolnictwa opracował dokument pt. „Zasady regionalizacji polityki rolnej”. Będzie on przedmiotem obrad Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów w dniu 23 maja. Podstawowym celem Jest ograniczenie wypadania ziemi z produkcji rolniczej oraz poprawa jej wykorzystania. Sądzimy, że regionalizacja polityki rolnej stanie się faktem już na początku przyszłego roku. Jej zasady będą realizowane głównie przez władze terenowe - naczelników gmin.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">W sprawozdaniu ustosunkowujemy się do wielu problemów produkcji roślinnej i zwierzęcej. Chciałbym nawiązać do jednego z nich. W potocznych dyskusjach twierdzi się, że eksport cieląt na Zachód jest sprzedażą polskiej hodowli. Rozmawiałem na ten temat z producentami zrzeszonymi w związku branżowym. Jakie są fakty? W Polsce rodzi się rocznie ok. 4 mln cieląt. W ub.r. wyeksportowaliśmy 267 tys. cieląt, podczas gdy na tzw. „koszyczek” tzn. w ciągu 3-4 pierwszych tygodni zabija się ok. 600 tys. cieląt. Dążymy do tego, by poprzez rozwój eksportu cieląt ograniczyć do minimum ich ubój. Niemniej jednak, nasz resort wyciągając wnioski z 1988 r. ustalił tegoroczny limit cieląt na poziomie 180 tys. szt. Uważamy, że nadwyżka cieląt powinna być nadal eksportowana, przy jednoczesnym maksymalnym ograniczaniu uboju cieląt na tzw. „koszyczek”.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#komentarz">Sprawozdanie resortu zawiera - jak sądzę - wszystkie podstawowe informacje obrazujące stan rolnictwa i gospodarki żywnościowej zarówno po stronie dokonań, jak i wielu jeszcze słabości, w tym zwłaszcza dotyczących zaopatrzenia w środki produkcji.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PosełAdamStadnik">Proponuję, aby po koreferacie posła B. Strużka wysłuchać sprawozdania Zespołu NIK z wyników jego działalności w 1988 r., a następnie uwag posła S. Derdy. Później przeprowadzimy łączną dyskusję.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PosełAdamStadnik">Koreferat do pierwszego punktu porządku dziennego przedstawił poseł Bolesław Strużek (ZSL): 1988 r. był kolejnym, drugim rokiem, w którym wyniki produkcyjne w rolnictwie i całej gospodarce żywnościowej były znacznie gorsze w porównaniu do lat 1983–1986. Globalna produkcja rolnicza zwiększyła się zaledwie o 0,7% , a jej średnioroczny przyrost w okresie 1986–1988 wyniósł jedynie 1,1% , wobec zakładanego w pierwszej wersji NPSG wzrostu 2,2–2,5% .</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PosełAdamStadnik">Globalna produkcja roślinna w 1988 r. była o 0,5% niższa w porównaniu do 1987 r., zaś produkcja zwierzęca o 2,4% wyższa. Odwrotnie jednak układały się te wskaźniki w produkcji rolniczej towarowej - produkcja roślinna wzrosła o 5,2 natomiast produkcja zwierzęca zaledwie o 0,8% . Po raz pierwszy od 1982 r. dynamika wzrostu poszczególnych kategorii produkcji rolniczej w uspołecznionych gospodarstwach rolnych byłą znacznie niższa niż w rolnictwie nie uspołecznionym.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PosełAdamStadnik">Niższe były zbiory zbóż o 6% (o 1.556 tys. ton), ziemniaków o 4,3% (o 1.545 tys. ton), warzyw o 0,1% , siana łąkowego o 3,9% . Jedynie zbiory owoców zwiększyły się ponad dwukrotnie.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#PosełAdamStadnik">Zmniejszyło się pogłowie bydła o 1,9% (201 tys. sztuk), w tym krów o 2,7% (131 tys. sztuk) oraz owiec o 7,6% (362 tys. sztuk). Wzrosło pogłowie trzody chlewnej o 5,7% (o 1.059 tys. sztuk). Zmalała produkcja żywca wołowego, mleka i wełny. Wzrosła produkcja żywca wieprzowego, drobiowego i jaj.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#PosełAdamStadnik">Produkcja sprzedana przemysłu rolno-spożywczego w 1988 r. Zwiększyła się o 1,7 a zatem znacznie poniżej założeń CPR. Dostawy surowców krajowych ze skupu wzrosły jedynie o 0,9% , zaś z importu o 8,3% . Łącznie daje to wzrost zaledwie o 1,6% . Za ostatnie dwa lata wartość produkcji sprzedanej przemysłu rolno-spożywczego powiększała się w tempie 1,3% , zaś za lata 1986–1988 o 2,1% . Tempo wzrostu produkcji przemysłu rolno-spożywczego W latach 1986–1988 jest wprawdzie dwukrotnie wyższe od tempa wzrostu produkcji rolniczej, ale blisko dwukrotnie niższe od wzrostu produkcji przemysłowej ogółem.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#PosełAdamStadnik">W 1988 r. nie nastąpiły istotniejsze korzystne zmiany w przemysłach wytwarzających środki produkcji dla rolnictwa i przemysłu spożywczego.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#PosełAdamStadnik">Produkcja globalna w dziale „Leśnictwo” w 1988 r. zwiększyła się zgodnie z założeniami CPR tj. 2,8% , a średnioroczny wzrost w latach 1986–1988 wyniósł 3,8% . Pozyskanie drewna ogółem zmniejszyło się o 0,9% (o 221 tys. m3), w tym grubizny o 2,1% (o 445 tys. m3). Podkreślić jednak należy, że pozyskanie grubizny z cięć sanitarnych zmniejszyło się aż o blisko 21% . Nie zostały wykorzystane możliwości pozyskiwania grubizny z cięć sanitarnych. W związku z tym pogarsza się stan zdrowotny lasów. Druga przyczyna to postępująca degradacja środowiska naturalnego. Prawie połowa ogólnej powierzchni lasów wykazuje stany chorobowe, co negatywnie rzutuje na przyrost masy drewna.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#PosełAdamStadnik">Zalesienia w 1988 r. zostały wykonane na powierzchni 67 tys. ha (o 1,7% mniej niż w 1987 r.), a zabiegi pielęgnacyjne objęły powierzchnię 582 tys. ha.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#PosełAdamStadnik">Nasuwa się pytanie o przyczyny niekorzystnych wyników uzyskanych w gospodarce żywnościowej w 1988 r. Spośród wielu za najważniejsze trzeba uznać:</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#PosełAdamStadnik">- oddziaływanie niekorzystnej sytuacji w całej gospodarce narodowej, a zwłaszcza nasilającej się inflacji i pogłębiającej się nierównowagi rynkowej,</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#PosełAdamStadnik">- osłabienie motywacji ekonomicznej do rozwoju produkcji rolnej (głęboki dysparytet dochodowy rolnictwa w I, II i III kwartale 1988 r., wzrost atrakcyjności pracy w pozarolniczych sektorach prywatnych, pogorszenie zaopatrzenia w podstawowe środki do produkcji),</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#PosełAdamStadnik">- niedostateczne uwzględnianie interesów rolnictwa i całej gospodarki żywnościowej w polityce ekonomicznej państwa (wyraźnie drugorzędne traktowanie potrzeb rynku wiejskiego, zbyt gwałtowny wzrost cen środków produkcji, np. wzrost cen nawozów mineralnych w 1987 r. o 50% i w 1988 r. o 90%) utrzymywanie niskiego udziału gospodarki żywnościowej w nakładach inwestycyjnych - 20,6% w latach 1986-1988),</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#PosełAdamStadnik">- niedostateczne zaopatrzenie rolnictwa w środki do produkcji i dobra inwestycyjne,</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#PosełAdamStadnik">- zbyt wolny postęp w rozwoju infrastruktury technicznej i społecznej wsi,</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#PosełAdamStadnik">- opóźnienie decyzji ekonomicznych rządu dotyczących rolnictwa i gospodarki żywnościowej oraz niekonsekwentne ich realizowanie.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#PosełAdamStadnik">Należy stwierdzić, że ubiegłoroczna sytuacja w rolnictwie i gospodarce żywnościowej pogłębiła stan zagrożenia tego działu gospodarki narodowej. Ujawniło się wiele ujemnych zjawisk, m.in.:</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#PosełAdamStadnik">- pogorszenie gospodarowania ziemią (ubytek powierzchni użytków rolnych o 49 tys. ha, zmniejszenie powierzchni zasieków o 45 tys. ha, wzrost odłogów, gruntów PFZ i gruntów ekstensywnie zagospodarowanych, rozluźnienie rygorów w przekazywaniu gruntów lepszej jakości na cele nierolnicze), - duży ubytek siły roboczej w rolnictwie indywidualnym (w 1988 r. nastąpił spadek zatrudnienia o 115 tys. osób, tj. o 3% , w latach 1983–1988 zmniejszenie wyniosło 380 tys., tj. 9,2% ), - w b.r. zmniejszyła się również gwałtownie, gdyż o 94 tys., tj. o 3,4% , liczba gospodarstw do 10 ha, - zmniejszenie zużycia nawozów mineralnych w przeliczeniu na 1 ha użytków rolnych blisko o 16 kg, tj. o ponad 8 w tym w gospodarce uspołecznionej o 3 kg (1,2% ), a w gospodarce nie uspołecznionej o 20 kg (12% ), - zmniejszenie stosowania kwalifikowanych nasion zbóż, sadzeniaków ziemniaków, koncentratów wysokobiałkowych, - wysoki eksport cieląt 267 tys. szt.; uważam, że trudno liczyć na zmniejszenie uboju cieląt w drodze maksymalizowania eksportu. Wiadomo, jakie mogą być rezultaty. NIK słusznie zwróciła uwagę, że zasoby paszowe pozwalają na hodowlę cieląt do wyższej wagi i tym samym na wzrost dostaw żywca wołowego, - obniżenie się dostaw materiałów budowlanych na rynek wiejski, - spadek pogłowia krów i owiec oraz wystąpienie sygnałów zapowiadających spadek pogłowia trzody chlewnej, - dezorganizacja funkcjonowania uspołecznionego rynku skupu produktów rolnych, pogłębiający się chaos i brak jasnej koncepcji dotyczącej tzw. wolnego rynku w rolnictwie, - relatywne tanienie żywności (w latach 1982–1988 artykuły żywnościowe w stosunku do artykułów nieżywnościowych staniały o 37% , w pierwszej połowie 1989 r. proces ten uległ przyspieszeniu. Rodzi to nadmierną presję na rynek artykułów żywnościowych, powoduje lawinowy wzrost dotacji do tych artykułów, niewłaściwy układ relacji cen skupu do cen towarów i usług nabywanych przez rolników, co z kolei prowadzi do pogłębiania się dysparytetu dochodów), - tempo wzrostu dostaw maszyn i urządzeń technicznych dla rolnictwa i przemysłu rolno-spożywczego jest niższe od stopy zużycia. Powoduje to przyspieszone starzenie się parku maszyn rolniczych, w tym zwłaszcza ciągników. W wielu asortymentach maszyn rolniczych występuje głęboki deficyt. Ubytek zasobów pracy w rolnictwie i żywej siły pociągowej (w latach 1986–1988 liczba koni zmalała o 25% ) nie jest rekompensowany odpowiednim wzrostem dostaw maszyn i urządzeń energetycznych. Katastrofalnie wprost przedstawia się techniczne zaopatrzenie przemysłu rolno-spożywczego (produkcja krajowa pokrywa zaledwie 15% potrzeb) oraz produkcja opakowań, - od 1982 r. utrzymuje się niski udział nakładów materiałowych z zakupu, zwłaszcza w rolnictwie indywidualnym, - od 1983 r. obniża się stopa akumulacji w rolnictwie indywidualnym oraz pogarsza proporcja między akumulacją ze środków własnych i zewnętrznych, - w latach 1986–1988 nakłady inwestycyjne na gospodarkę żywnościową były niższe o 85 mld zł w stosunku do dolnych założeń NPSG, tj. o 6,4% oraz o 144 mld zł, tj. o 10,4% niższe od górnych założeń NPSG. Należy podkreślić, że w całej gospodarce narodowej stopień zaawansowania nakładów inwestycyjnych jest zgodny z upływem czasu i wynosi 60% .</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#PosełAdamStadnik">Przechodzę do kolejnego zagadnienia tzn. oceny realizacji budżetu Ministerstwa Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej, Centralnego Związku Spółdzielni Mleczarskich, Centrali Spółdzielni Ogrodniczych i Pszczelarskich oraz Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#PosełAdamStadnik">Na wstępie pragnę przedstawić rozliczenia budżetowe całej gospodarki żywnościowej. W 1988 r. dochody budżetu państwa z gospodarki żywnościowej wyniosły 1.371 mld zł i były o 35% wyższe w porównaniu z 1987 r. Ogółem dochody budżetu państwa w 1988 r. były wyższe o 84% w porównaniu z poprzednim rokiem. A zatem dynamika wzrostu dochodów budżetowych z gospodarki żywnościowej była przeszło dwukrotnie niższa niż z pozostałych działów gospodarki narodowej.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#PosełAdamStadnik">Struktura dochodów budżetu państwa z gospodarki żywnościowej wygląda następująco: z przemysłu rolno-spożywczego wpłynęło 1.247 mld zł (91% ), z jednostek gospodarki rolnej - 78 mld zł (5,7% , z jednostek wytwarzających środki dla rolnictwa i gospodarki żywnościowej - 47 mld zł (3,3 %). Dochody z gospodarki żywnościowej stanowiły 13,6% ogółu dochodów budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#PosełAdamStadnik">W 1988 r. wydatki budżetowe na gospodarkę żywnościową wyniosły 2.506 mld zł i były blisko dwukrotnie wyższe w porównaniu z 1987 r. Stanowiły one 25% całości wydatków budżetu państwa. Struktura wydatków budżetowych na gospodarkę żywnościową przedstawia się następująco: dotacje do artykułów żywnościowych 1.463 mld zł (58% ), dotacje do środków produkcji dla rolnictwa 361 mld zł (14,4% ), pilotowanie bieżącej działalności 258 mld zł (10,3% ), finansowanie inwestycji 160 mld zł (6,3% ), dotacje do rent i emerytur rolników indywidualnych 218 mld zł (8,8% ), dotacje do budownictwa mieszkaniowego w jednostkach gospodarki uspołecznionej 45 mld zł (1,8% ). Jak widać dominującą pozycję stanowią dotacje do artykułów żywnościowych.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#PosełAdamStadnik">Nadwyżka wydatków budżetowych na gospodarkę żywnościową nad dochodami z niej 1988 r. wyniosła 1.135 mld zł i w porównaniu z 1937 r. zwiększyła się przeszło czterokrotnie. Odliczając z wydatków budżetowych dotacje typu socjalnego oraz dotacje do artykułów żywnościowych (łącznie 1.727 mld zł) rozliczenie gospodarki żywnościowej z budżetem państwa zamknęłoby się saldem dodatnim w kwocie 779 mld zł.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#PosełAdamStadnik">Budżet Ministerstwa Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej po stronie dochodów zamyka się kwotą 919 mln zł. Oznacza to, że dochody w stosunku do ustawy budżetowej zostały zwiększone o 57% . Po stronie wydatków pierwotne ustalenia ustawy budżetowej uległy zmianie - nastąpiło zwiększenie o 853 mln zł do kwoty 1.007 mld zł. Realizacja wydatków ukształtowała się poniżej planu i wyniosła ok. 1.006 mld zł. W stosunku do 1987 r. wydatki wzrosły ponad dwukrotnie.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#PosełAdamStadnik">Z ogólnej kwoty wydatków na różnego rodzaju dotacje przypadło 905 mld zł, tj. 90% całości wydatków. Na realizację zadań budżetowych wydano 66 mld zł, a na inwestycje i remonty kapitalne 35 mld zł.</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#PosełAdamStadnik">W świetle powyższych cyfr nasuwają się następujące uwagi i wnioski:</u>
<u xml:id="u-2.26" who="#PosełAdamStadnik">- gospodarkę środkami budżetowymi w resorcie rolnictwa, leśnictwa i gospodarki żywnościowej należy uznać za prawidłową, - w przyszłości należy zapewnić większe środki na finansowanie postępu biologicznego. Dotacje na ten cel powinny rosnąć w tempie co najmniej równym tempu wzrostu cen kwalifikowanego materiału siewnego i zarodowego oraz sadzeniaków, - ministerstwo powinno egzekwować terminowe przekazywanie dotacji należnych przedsiębiorstwom, gdyż praktyka tzw. poślizgu naraża przedsiębiorstwa na dodatkowe koszty, - należy poprawić gospodarność w dysponowaniu centralnymi funduszami celowymi oraz Funduszem Ochrony Gruntów Rolnych, - minister rolnictwa powinien częściej zlecać w ramach środków na bieżące zadania budżetowe realizację różnych zadań rolniczym zrzeszeniom branżowym; celowe byłoby zawieranie co najmniej 5-letnich umów, - należy dążyć do bardziej obiektywnego rozdziału centralnej rezerwy na realizację programu melioracyjnego.</u>
<u xml:id="u-2.27" who="#PosełAdamStadnik">Przechodź do oceny wykonania budżetu w części dotyczącej Centralnego Związku Spółdzielni Mleczarskich.</u>
<u xml:id="u-2.28" who="#PosełAdamStadnik">Pomimo zmniejszenia produkcji mleka w 1988 r. o 56 mln litrów (0,4% ), skup mleka przez spółdzielczość mleczarską powiększył się o 243 mln 1, tj. o 2,3% . Produkcja mleka spożywczego wzrosła o 1,3 serów dojrzewających o 4% , serów twarogowych o 3,8% , masła o 1,2% oraz kazeiny o 9,8% . Spółdzielczość mleczarska podjęła produkcję wielu nowych asortymentów. Wartość nakładów inwestycyjnych zrealizowanych w 1988 r. wyniosła 54 mld zł, co oznacza 55% wzrost w porównaniu z 1987 r. Osiągnięta została zdolność przerobu 10 mld 1 mleka rocznie, co stanowi ok. 92% w stosunku do skupu mleka. Wskazuje to na konieczność dalszego intensywnego inwestowania w tę gałąź przemysłu rolno-spożywczego. Niewielki wzrost cen detalicznych mleka i jego przetworów przy znacznym wzroście cen skupu spowodował ponad dwukrotny wzrost dotacji (z 244 mld zł w 1987 r. do 653 mld zł w 1988 r.). Dotacje do mleka stanowiły w ub.r. 45% ogólnej kwoty dotacji do artykułów żywnościowych (w 1987 r. - 41% ).</u>
<u xml:id="u-2.29" who="#PosełAdamStadnik">Zysk spółdzielczości mleczarskiej w 1988 r. wyniósł 109 mld zł, co daje ok, 7% wskaźnik rentowności. Zwrócić należy uwagę, że podobnie, Jak w innych dotowanych przemysłach spożywczych, spółdzielczości mleczarskiej nie zostały wypłacone należne za 1988 r. dotacje w kwocie ponad 40 mld zł. Wywiera to negatywny wpływ na funkcjonowanie wielu spółdzielni.</u>
<u xml:id="u-2.30" who="#PosełAdamStadnik">Dochody budżetu w 1988 r. wyniosły 102 mln zł, natomiast wydatki budżetowe w stosunku do założonych w ustawie zwiększyły się z 391 mld zł do 613 mld zł, tj, o 57% . Wynika to z dokonanych podwyżek cen skupu mleka i idących w ślad za tym zwiększonych dotacji.</u>
<u xml:id="u-2.31" who="#PosełAdamStadnik">Z przeprowadzonej analizy nasuwają się następujące wnioski:</u>
<u xml:id="u-2.32" who="#PosełAdamStadnik">- nowy system dotacji obowiązujący od 1989 r. spowodował znaczne pogorszenie wyników finansowych spółdzielczości mleczarskiej, co nie tylko eliminuje możliwość podwyższania płac, ale wpływa negatywnie również na możliwości finansowania inwestycji, - urzędowe i wysoko dotowane ceny detaliczne wyrobów mleczarskich nie stwarzają możliwości urynkowienia cen skupu mleka.</u>
<u xml:id="u-2.33" who="#PosełAdamStadnik">Przewidywać należy silny nacisk ze strony dostawców na podwyżkę cen skupu powyżej cen minimalnych gwarantowanych, - niski poziom eksportu wyrobów mleczarskich uwagi na potrzeby rynku wewnętrznego powoduje, że podstawowe potrzeby dewizowe spółdzielczości mleczarskiej pokrywane są tylko w ok. 27% z własnych wpływów dewizowych. Wskazuje to na konieczność objęcia tych potrzeb centralnym finansowaniem, - należy utrzymać w mocy postanowień uchwały nr 29 prezydium rządu z dnia 28 maja 1984 r. Jednocześnie konieczne są dalsze działania dla poprawy zaopatrzenia producentów mleka w urządzenia techniczne oraz specjalistyczne środki do produkcji bieżącej. Cieszy oświadczenie ministra H. Antosiaka, że w ciągu dwóch lat zostaną całkowicie zaspokojone potrzeby w dziedzinie dojarek i chłodziarek.</u>
<u xml:id="u-2.34" who="#PosełAdamStadnik">Kolejny fragment mego koreferatu dotyczy wykonania budżetu Centrali Spółdzielni Ogrodniczych i Pszczelarskich.</u>
<u xml:id="u-2.35" who="#PosełAdamStadnik">W 1988 r. spółdzielczość ta skupiła 738 tys. ton warzyw i 741 tys. ton owoców. Udział spółdzielczości ogrodniczej w skupie warzyw wyniósł 57% , zaś w skupie owoców 53% . Skup warzyw realizowany przez spółdzielczość ogrodniczą w stosunku do zbiorów wyniósł zaledwie 14% . Znacznie wyższy był udział skupu owoców w stosunku do zbiorów, gdyż wynosił 41% .</u>
<u xml:id="u-2.36" who="#PosełAdamStadnik">Wartość skupu zrealizowanego w 1988 r. wynosiła ok. 180 mld zł, co oznacza przekroczenie założeń planowych o ponad 36% . Dostawy towarów na rynek osiągnęły wartość 150 mld zł, a na eksport 61 mld zł według bieżących cen transakcyjnych. Ponad dwukrotnie wzrosła kwota zysku bilansowego, poprawiła się rentowność obrotów w stosunku do 1987 r.</u>
<u xml:id="u-2.37" who="#PosełAdamStadnik">Z budżetu centralnego spółdzielczość ogrodnicza i pszczelarska uzyskała dotacje na działalność gospodarczą i zadania wyodrębnione w wysokości 403 mln zł. Podatek dochodowy płacony do budżetów terenowych wyniósł prawie 16 mld zł, co stanowiło 49% zysku bilansowego (w 1987 r. - 39% ).</u>
<u xml:id="u-2.38" who="#PosełAdamStadnik">Przeprowadzona analiza nasuwa następujące wnioski:</u>
<u xml:id="u-2.39" who="#PosełAdamStadnik">- niski poziom własnych funduszy obrotowych 1 konieczność finansowania zapasów w drodze zaciągania wysokooprocentowanych kredytów wskazuje na celowość stosowania umiarkowanej polityki obciążeń podatkowych, - w nowej sytuacji rynkowej spółdzielczość ogrodnicza powinna stosować bardziej aktywne formy skupu. Szczególnie duże rezerwy występują w skupie warzyw.</u>
<u xml:id="u-2.40" who="#PosełAdamStadnik">Na zakończenie krótko o wykonaniu budżetu w części dotyczącej Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych. Jednostki gospodarcze kółek rolniczych osiągnęły w 1988 r. przychody z działalności gospodarczej w kwocie 465 mld zł (wzrost o 67% w porównaniu do poprzedniego roku). Działalność gospodarcza cechuje się sporym zróżnicowaniem. Maleje realna wartość usług na rzecz rolnictwa indywidualnego oraz spada ich udział w ogólnej wartości przychodów z działalności gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-2.41" who="#PosełAdamStadnik">Nadwyżka z działalności gospodarczej w 1988 r. wyniosła 50 mld zł (wzrost o 66% ). Wskaźnik rentowności ukształtował się na poziomie 8% . Na 2.437 jednostek prowadzących działalność gospodarczą 120 jednostek (5% ogólnej liczby) zamknęło bilans stratami.</u>
<u xml:id="u-2.42" who="#PosełAdamStadnik">Wpływy do budżetu w wysokości do 20 mld zł stanowią wzrost niewykorzystanych w 1987 r. środków budżetowych na zadania wyodrębnione. Planowane w ustawie wydatki budżetowe w wysokości ok. 29 mld zł zostały zwiększone do ok. 31,3 mld zł i zrealizowane prawie w całości. Nie wykorzystano jedynie niewielkiej kwoty przeznaczonej na budownictwo mieszkaniowe w nowo powstałych spółdzielniach.</u>
<u xml:id="u-2.43" who="#PosełAdamStadnik">Z ogólnej kwoty wydatków budżetowych dotacje do usług wyniosły 24,7 mld zł (79% ogółu wydatków budżetowych). Spłata należności BGŻ z tytułu wypłaconych w ubiegłych latach dotacji i umorzenia kredytów inwestycyjnych zamknęła się kwotą ok. 6 mld zł.</u>
<u xml:id="u-2.44" who="#PosełAdamStadnik">Przeprowadzona analiza pozwala sformułować następujące wnioski:</u>
<u xml:id="u-2.45" who="#PosełAdamStadnik">- konieczne jest przyznanie w 1989 r. dotacji na budowę nowych kopalń wapna nawozowego w kwocie co najmniej 900 mln zł, bądź wniesienie wkładu finansowego do mieszanych spółek spółdzielczo-państwowych, - należy zwiększyć dotację do działalności usługowej w 1989 r. w wysokości 3 mld zł z tytułu tzw. „poślizgu” dotacji należnych za 1988 r.</u>
<u xml:id="u-2.46" who="#PosełAdamStadnik">Uwagi do wykonania CPR resortu rolnictwa, leśnictwa i gospodarki żywnościowej oraz wykonania budżetu za 1988 r. przedstawił dyrektor zespołu w Najwyższej Izbie Kontroli Jerzy Templin: Doceniając osiągnięcia resortu, w moim krótkim wystąpieniu pragnę skupić uwagę tylko na niektórych problemach, które wystąpiły w 1988 r. i mają istotne znaczenie dla dalszego rozwoju rolnictwa, leśnictwa i gospodarki żywnościowej.</u>
<u xml:id="u-2.47" who="#PosełAdamStadnik">Przeprowadzone badania wskazują na znaczne zróżnicowanie wykonania poszczególnych zadań CPR. Nie uzyskano planowanych zbiorów zbóż, ziemniaków i buraków cukrowych oraz nie osiągnięto przewidywanego stanu pogłowia bydła i owiec. Jednocześnie przekroczono założenia dotyczące zbiorów roślin oleistych, warzyw i owoców oraz stanu pogłowia trzody chlewnej.</u>
<u xml:id="u-2.48" who="#PosełAdamStadnik">Na poziom realizacji planowanych zadań, obok uwarunkowań i trudności obiektywnych miały wpływ również przyczyny subiektywne zależne od administracji, jednostek gospodarczych resortu rolnictwa i przedsiębiorstw przemysłowych. Np. wykonanie zadań CPR dotyczących dostaw plonotwórczych środków produkcji pochodzenia przemysłowego nie spowodowało znaczącej poprawy warunków realizacji zadań w zakresie produkcji roślinnej.</u>
<u xml:id="u-2.49" who="#PosełAdamStadnik">Nadal występowała niekorzystna struktura asortymentowa w dostawach nawozów mineralnych. Planowane zużycie nawozów mineralnych pod zbiory 1988 r. nie zostało osiągnięte. W porównaniu z poprzednim rokiem poziom nawożenia zmniejszył się o ponad 15 kg NPK na 1 ha. Należy podkreślić, że spadek nawożenia nastąpił we wszystkich sektorach rolnictwa, a przede wszystkim gospodarstwach indywidualnych. Miało to oczywiście negatywny wpływ na wysokość plonów.</u>
<u xml:id="u-2.50" who="#PosełAdamStadnik">W porównaniu z poprzednim rokiem wystąpił również regres w rozprowadzaniu kwalifikowanego materiału siewnego zbóż i sadzeniaków.</u>
<u xml:id="u-2.51" who="#PosełAdamStadnik">Niepokojem napawa postępujący w ostatnich latach spadek powierzchni uprawy buraków cukrowych, mającego duże znaczenie nie tylko w produkcji cukru, ale też w rozwoju chowu bydła.</u>
<u xml:id="u-2.52" who="#PosełAdamStadnik">Pomimo podjętych przez rząd działań zmierzających do popowy warunków ekonomicznych i zootechnicznych pogłowie bydła zmalało w porównaniu do poprzedniego roku i w stosunku do założeń CPR. Nastąpił także dalszy spadek pogłowia owiec, bardzo istotny z uwagi na znaczny import wełny z II obszaru płatniczego. Nie wykonano również zadań w produkcji mleka.</u>
<u xml:id="u-2.53" who="#PosełAdamStadnik">Obniżenie zainteresowania rolników produkcją zwierzęcą było w dużej mierze następstwem braku odpowiednich proporcji i stabilności w relacjach cen produktów roślinnych i zwierzęcych oraz środków produkcji. Niekorzystna relacja cen żywca wieprzowego do cen zbóż i ziemniaków - przy zmniejszonych ich zbiorach spowodowała, że od III kwartału 1988 r. zaczął niepokojąco obniżać się stan pogłowia trzody chlewnej.</u>
<u xml:id="u-2.54" who="#PosełAdamStadnik">W przemysłach spożywczych w wyniku nieznacznie zwiększonych dostaw surowców odnotowano wzrost produkcji wielu artykułów żywnościowych. Umożliwiło to utrzymanie w zasadzie równowagi rynkowej w większości podstawowych grup wyrobów spożywczych. Na skutek niesprzyjających trendów w produkcji zwierzęcej nie udało się jednak stworzyć realnych podstaw do odejścia od reglamentacji mięsa i jego przetworów.</u>
<u xml:id="u-2.55" who="#PosełAdamStadnik">Podkreślenia wymaga utrzymanie względnej równowagi w zaopatrzeniu ludności w artykuły spożywcze i to w sytuacji niewystarczającego przyrostu zdolności produkcyjnych i magazynowych przemysłu spożywczego. Na szczególne wytknięcie zasługuje występujący od lat niedobór opakowań dla przemysłu spożywczego.</u>
<u xml:id="u-2.56" who="#PosełAdamStadnik">Niepokój budzi również postępująca od wielu lat dekoncentracja produkcji mleka i spadek liczby gospodarstw posiadających większą liczbę krów. Powoduje to wzrost kosztów skupu oraz ogranicza możliwości zdecydowanej poprawy jakości mleka.</u>
<u xml:id="u-2.57" who="#PosełAdamStadnik">Zmniejsza się udział skupu spółdzielczości ogrodniczo-pszczelarskiej w zbiorach owoców i warzyw. Jest to wynik nie tylko rosnącej konkurencji, ale również niezadowalającego rozwoju baz surowcowych niektórych spółdzielniach i zakładach przetwórczych.</u>
<u xml:id="u-2.58" who="#PosełAdamStadnik">W leśnictwie planowany rozmiar prac pielęgnacyjnych i zalesień został wykonany. Pogorszył się natomiast stan zdrowotny lasów. Połowa drzewostanu, znajdującego się pod działaniem czynników szkodotwórczych, wykazuje stany chorobowe.</u>
<u xml:id="u-2.59" who="#PosełAdamStadnik">Pozyskiwanie drewna utrzymywało się na poziomie założeń planowych, jednak przy stosunkowo niskim pozysku z cięć sanitarnych, W przemyśle płytowym nie wykorzystano w pełni potencjału produkcyjnego zaangażowanego do produkcji płyt wiórowych i pilśniowych, głównie na skutek niedostatecznej podaży materiałów chemicznych (kleje, lakiery itp.) oraz wadliwej gospodarki remontowo-konserwacyjnej.</u>
<u xml:id="u-2.60" who="#PosełAdamStadnik">Przy na ogół poprawnej realizacji budżetu centralnego odnotowano pewne uchybienia w planowaniu i wydatkach środków budżetowych.</u>
<u xml:id="u-2.61" who="#PosełAdamStadnik">Projekt budżetu na 1988 r. opracowany został przez Ministerstwo Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z konieczności na podstawie wyliczeń szacunkowych, ale z tendencją do zaniżania jednostek i zakładów budżetowych oraz zawyżania przewidywanych wydatków. Preliminowane kwoty zostały w ciągu 1988 r. zwiększone przez Ministerstwo Finansów dla wyrównania skutków wzrostu cen urzędowych i wynagrodzeń. Jednakże nie w pełni zostały wyrównane poprzez dotacje przedmiotowe dla przedsiębiorstw przemysłu spożywczego wydatki na pokrycie skutków wzrostu urzędowych cen skupu. W rezultacie w 1988 r. budżet nie wypłacił przedsiębiorstwom przemysłu spożywczego należnych dotacji przedmiotowych w kwocie 152 mld zł, w tym 105 mld zł dla przemysłu mięsnego i 20 mld zł dla przemysłu cukrowniczego, co stanowi odpowiednio 21% i 39% należnych im dotacji.</u>
<u xml:id="u-2.62" who="#PosełAdamStadnik">Nie wypłacona ub.r. przez budżet należne dotacje dla spółdzielni mleczarskich wyniosły 40 mld zł, Brak tych dotacji powodował poważne trudności w finansowaniu bieżącej działalności wskutek niedoboru środków obrotowych.</u>
<u xml:id="u-2.63" who="#PosełAdamStadnik">W dalszym ciągu występowało duże zróżnicowanie rentowności poszczególnych branż przemysłu spożywczego. Wskaźnik wahał się od ok. 5% do ponad 36% . Należy podkreślić, że poziom rentowności kształtowały w mniejszym stopniu wyniki ekonomiczne przedsiębiorstw, a w większym stawki opodatkowania i wysokość otrzymywanych dotacji przedmiotowych.</u>
<u xml:id="u-2.64" who="#PosełAdamStadnik">Podobnie jak w 1987 r. w budżecie Ministerstwa Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej występowała nadmierna liczba różnych tytułów rezerw. Udzielono z nich niesystemowych dotacji dla jednostek finansowanych z budżetów terenowych i to w sytuacji niedoboru środków w budżecie centralnym oraz rosnących nadwyżek w budżetach terenowych.</u>
<u xml:id="u-2.65" who="#PosełAdamStadnik">W 1988 r. kwota rezerw budżetowych łącznie z rezerwą na inwestycje melioracyjne wyniosło ok. 82 mld zł. Rozdział tych środków miał w zasadzie charakter uznaniowy, na co NIK zwracała uwagę przy ocenie realizacji budżetu w 1987 r.</u>
<u xml:id="u-2.66" who="#PosełAdamStadnik">Przy uruchamianiu środków z rezerwy centralnej na inwestycje melioracyjne nie zapewniono należytego nadzoru. Świadczyło o tym przydzielenie środków budżetowych 12 województwom, w których zaplanowane zadania rzeczowe stanowiły od 75% do 98% zadań określonych dla tych województw w CPR. Naruszało to określony w uchwale nr 8/87 Rady Ministrów z 23 stycznia 1987 r. warunek dodatkowego przydziału środków z rezerwy centralnej jedynie w przypadku przyjęcia planowanych w CPR zadań. Ponadto od 13 województw nie zażądano zwrotu części środków otrzymanych ze wspomnianej rezerwy, w których wykonanie ukształtowało się poniżej planu.</u>
<u xml:id="u-2.67" who="#PosełAdamStadnik">Na pozytywną ocenę zasługuje utworzenie Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych, którego środki będą przeznaczane głównie na ochronę, rekultywację i poprawę jakości gruntów rolnych. Wiele zastrzeżeń budzi natomiast gospodarka tym funduszem. Ministerstwo Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej wspierało środkami z funduszu centralnego wiele województw, nie zawsze analizując stopień i kierunek wykorzystania nagromadzonego w danym województwie funduszu własnego. W 16. badanych województwach ustalono, że zaniżone wymiary opłat lub pominięcie części gruntów w wymiarze uszczupliło zasoby tego funduszu o ponad 1 mld zł, zaś ponad 1 mld zł stanowiły zaległości w windykacji należności wymierzonych. Z naszego opracowania wynika, że sytuacja w rolnictwie i gospodarce żywnościowej wymaga większej koncentracji działań na rzecz zahamowania regresu w chowie bydła i rozwoju produkcji zwierzęcej poprzez zapewnienie odpowiednich relacji ekonomicznych oraz poprawę gospodarowania na trwałych użytkach zielonych. Należy także zwrócić większą uwagę na wdrażanie postępu biologicznego w rolnictwie.</u>
<u xml:id="u-2.68" who="#PosełAdamStadnik">Czy przedstawiciele organizacji spółdzielczych oraz Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych pragną wnieść dodatkowe uwagi do przedłożonych materiałów? Skoro nie, to poproszę dyr. J. Templina o przedstawienie sprawozdania Zespołu NIK z działalności w 1988 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#DyrektorJerzyTemplin">Przedłożyliśmy nasze sprawozdanie na piśmie. Nie mam nic więcej do dodania.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#DyrektorJerzyTemplin">Dyskusja:</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PrzedstawicielZwiązkuHodowcówOwiecMirosławSadowski">W 1988 r. pogłowie owiec zmalało o 207 tys. Dlaczego? Ponieważ owcami rządzą dwaj ministrowie: minister przemysłu, któremu zależy na skórze i wełnie oraz minister rolnictwa, któremu chodzi głównie o mięso.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PrzedstawicielZwiązkuHodowcówOwiecMirosławSadowski">Mamy ogromne trudności z ustaleniem satysfakcjonujących nas cen umownych wełny. Negocjacje trwały prawie pół roku. Dopiero w maju br. podwyższono cenę o ponad 30% . Taka podwyżka byłaby dobra w styczniu, ale nie teraz. Jest ona zdecydowanie za mała. Po podwyżce 1 kg wełny kosztuje tyle co 60 kg żyta. Jest to relacja nie do przyjęcia. Dlatego w magazynach u rolników leżą tysiące ton wełny, podczas gdy Polska sprowadza 80% wełny używanej w naszym przemyśle.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PrzedstawicielZwiązkuHodowcówOwiecMirosławSadowski">Nasz Związek czyni starania, aby podjąć eksport wełny do krajów Skandynawskich. Będziemy sprzedawać o 2 dolary takiej niż sprzedają Nowozelandczycy. Minister finansów stwierdził, że da zgodę na eksport, ale dolar będzie przeliczany po 600 zł. Powiedzieliśmy więc, aby nam sprzedał dolary po takiej cenie. Hodowcy owiec żyją tylko z eksportu jagniąt. Bardzo proszę NIK o zbadanie tej sprawy. Nie można się jednak ograniczać tylko do konsultowania się w Ministerstwie Finansów i Ministerstwie Rolnictwa. Nas hodowców też trzeba zapytać o zdanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PosełEugeniuszMalinowski">Mam pytanie do ministra finansów. PGR otrzymują dotację przedmiotową do produkcji mieszarek paszowych. Dotacje te są przekazywane z wielkim poślizgiem, co naraża producentów na zaciąganie wysoko oprocentowanych kredytów i tym samym na dodatkowe kaszty. Z roku na rok „poślizgi” wydłużają się. W tym roku Urząd Wojewódzki w Szczecinie nie otrzymał jeszcze środków na dotacje z tego tytułu, a sam nie jest w stanie wygospodarować środków w ramach własnego funduszu.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PosełAlojzyNowicki">Zarówno Koreferat posła B. Strużka, jak i wystąpienie dyr. J. Templina z NIK potwierdziły raz jeszcze, że wnioski i postulaty poselskie powtarzają się niemal w niezmienionej postaci od czterech lat.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PosełAlojzyNowicki">Do wystąpienia sprowokowało mnie pismo przewodniczącego Rady BGŻ. Bank ten nie wie, skąd ma brać środki na kredyty. I to w sytuacji, gdy wokół mówi się o preferencjach dla rolnictwa i gospodarki żywnościowej. Pracownicy i kierownictwo banku obawiają się, że zabraknie nawet środków na opłacenie skupu. Uważam, że problem ten powinien być załatwiony już dziś, a nie dopiero w lipcu lub sierpniu. Finansowanie i kredytowanie gospodarki żywnościowej to sprawa zbyt poważna, by można było zwlekać. Uważam, że NBP traktuje BGŻ wprost niepoważnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PosełMieczysławStachura">Chcę zwrócić uwagę na ten fragment wystąpienia ministra H. Antosiaka, który dotyczył uboju i eksportu cieląt. Na spotkaniach z rolnikami nie potrafię wytłumaczyć, jak ostatecznie zostanie rozwiązany ten problem. Często twierdzi się, że eksport cieląt jest rezultatem błędnej polityki rolnej. Cielę na eksport musi mieć minimum 57 kg żywej wagi. Rolnik sprzedając je dostaje 1.200 zł za 1 kg, a więc otrzymuje ok. 70 tys. zł. Producent ma więc sprawę z głowy. Po co ma hodować cielaka przez półtora, dwa lata, skoro po upływie tego czasu dostanie 300 tys. zł, podczas gdy w 2–3 tygodnie po urodzeniu otrzyma 70 tys. zł. Kto w tej sytuacji zechce tuczyć wolce? Jak można liczyć na zahamowanie spadkowych tendencji w chowie bydła?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PosełStanisławDerda">Ze sprawozdania resortu z wykonania budżetu za 1988 rok wynikają następujące podstawowe wnioski: po pierwsze, należy rozszerzać zakres kompleksowej technologii uprawy zbóż i innych roślin; przynosi ona widoczne efekty, ale wymaga też zdecydowanego zwiększenia dopływu techniki rolnej oraz nawozów i środków ochrony roślin, po drugie, rolnictwo musi uzyskać dodatkowe kapitały - w przeciwnym razie rynek nie wypełni się pożądaną ilością artykułów żywnościowych.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PosełStanisławDerda">W sprawozdaniu wyczytałem, że następuje osłabienie tendencji rozwojowych w chowie trzody chlewnej. Pamiętam, jak minister S. Zięba mówił, że interesuje go bardziej chleb niż szynka. Teraz są tego efekty. Zastanawiam się, czy sytuacja w produkcji trzody chlewnej jest wynikiem tylko relacji cen, czy też także trudności w dziedzinie budownictwa i pasz.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#PosełStanisławDerda">Rolnictwo ciągle cierpi na brak tarcicy konstrukcyjnej. Mój sąsiad chciał wybudować chlewnię o długości 40 m. Dwa lata zabiegał bezskutecznie o przydział tarcicy. W końcu musiał zrobić konstrukcję ze stali.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#PosełStanisławDerda">Przewodniczący Komisji prosił mnie o przedstawienie uwag do sprawozdania Zespołu NIK z jego działalności w 1988 r. Nie przygotowałem specjalnego koreferatu. Pragnę tylko powiedzieć, że Komisja nasza wielokrotnie składała podziękowania dyrektorowi J. Templinowi. Nigdy nie zawiedliśmy się na materiałach NIK. Uwagi i wnioski Najwyższej Izby Kontroli były tym cenniejsze, że dotyczyły spraw systemowych, ujawniały genezę zła oraz wskazywały sposoby zaradzania mu. Dokumenty NIK unaoczniały prawdę głoszoną od lat przez rolników, że dalszy postęp wymaga zmian strukturalnych w wielu gałęziach gospodarki narodowej pracujących na rzecz rolnictwa.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#PosełStanisławDerda">W imieniu własnym i posłów naszej Komisji pragnę serdecznie podziękować Zespołowi Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej Najwyższej Izby Kontroli za rzetelną pracę. Uważam, że swą regulaminową powinność wobec nas posłów, Zespół wypełniał celująco Poseł Klemens Michalik (PZPR): Pragnę poruszyć problem gospodarki leśnej. W sprawozdaniu resortu zagadnieniu temu poświęcono niezbyt wiele miejsca.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#PosełStanisławDerda">Analiza liczbowych osiągnięć, zaprezentowanych w sprawozdaniu, bez głębszego zastanowienia może prowadzić do błędnych wniosków. W sprawozdaniu stwierdza się, że w latach 1986–1988 przekroczono planowane zalesienia. Na pierwszy rzut oka informacja taka powinna cieszyć, ale po zastanowieniu się dochodzimy do wniosku, że mamy więcej zalesień dlatego, że wycinamy więcej w ramach zarówno cięć planowych, jak i realizowanych z powodu klęsk spadających na nasze lasy, głównie w południowej części kraju. Ciągle tniemy więcej niż przewiduje etat rębny. Utrzymywanie się tej tendencji może oznaczać w przyszłości wielką tragedię dla lasów.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#PosełStanisławDerda">W załączniku nr 6 sprawozdania resortowego powiada się, że w 1989 r. w lasach państwowych pozyska się 19,5 tys. m3 grubizny. Odbieram to jako niekonsekwencję. Z programu poprawy gospodarki leśnej wynika przecież konieczność corocznego zmniejszania pozyskiwania grubizny.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#PosełStanisławDerda">W tym samym załączniku podano informację nt. zatrudnienia w ch państwowych. Maleje ono głównie z powodu zbyt niskich olać. Z kolei środków na wynagrodzenia brakuje z powodu niedostatecznie wysokich cen drewna.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PosełIgnacyWall">Proszę o wyraźną odpowiedź, jaka jest sytuacja z wapnem magnezowym? Od dawna się mówi, że wapna brakuje rolnictwu, zwłaszcza wapna magnezowego. Czy istotnie sytuacja jest już opanowana?</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PosełIgnacyWall">Popieram głos mojego przedmówcy w sprawie hodowli owiec.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#PosełIgnacyWall">Co będzie dalej z opakowaniami dla przemysłu spożywczego? Ta sprawa wraca co roku i nic się nie zmienia. Czy możemy pomóc tym instytucjom, które chcą eksportować, a nie mogą z braku opakowań?</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#PosełIgnacyWall">Czym umotywowane są dotacje wypłacane Państwowym Gospodarstwom Rolnym prowadzącym ogrodnictwo szklarniowe?</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#PosełIgnacyWall">Coraz głośniej mówi się o likwidacji struktur administracyjnych w spółdzielczości. Uważam, że jest to sprawa tylko i wyłącznie spółdzielców. W spółdzielczości ogrodniczej jest 15 mln członków - spółdzielców. Dlaczego chce się administracyjnie rozwiązać ich struktury? To wbrew prawu. Nie można takich decyzji narzucać z zewnątrz. O strukturze organizacyjnej mogą decydować tylko sami spółdzielcy poprzez swoje organa samorządowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PosełJadwigaWróbel">Słyszałam, że dokument o regionalizacji znajduje się w końcowej fazie opracowywania. Mówi się o wypadaniu ziemi z gospodarki rolniczej. Nie bardzo to rozumiem. Dokument o regionalizacji miał pomóc rolnictwu, a nie uszczuplić areał ziemi uprawnej.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PosełJadwigaWróbel">Proszę, niech mi ktoś wyjaśni, dlaczego przy stale powracającym problemie braku opakowań dla przemysłu spożywczego, tyle opakowań się marnuje. Służę przykładem: pół litrowe opakowania szklane po posiłkach regeneracyjnych są praktycznie jednorazowo i po opróżnieniu są wyrzucane, tłuczone itp. Wystarczyłoby tym samym słoikom dać pokrywkę typu twist i gwint, aby stały się przez to opakowaniami wielokrotnymi i nikt by ich nie wyrzucał. Czy nie stać nas nawet na tak proste rozwiązanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PosełAdamStadnik">Chcę poruszyć kwestię kopalni wapna nawozowego. Prawie połowa wapna dla rolnictwa pochodzi z tych kopalni, które eksploatowane są przez spółdzielnie kółek rolniczych i którymi nikt nie chce się zająć. Nie bardzo rozumiem dlaczego te kopalnie są traktowane zupełnie inaczej niż inne kopalnie, nie wapniowe. Nikt nie chce ani finansowo, ani w zakresie sprzętu pomóc spółdzielniom, które ryzykują wydobycie w warunkach, w jakich nie powinno się ono odbywać. Ryzykują, bo rolnictwo bardzo wapna potrzebuje.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#PosełAdamStadnik">O wełnie już się tu mówiło wiele razy. To nie jest tylko sprawa ceny wełny. Trzeba dobrze przeanalizować całą sytuację hodowlaną, aby zrozumieć, dlaczego spadło pogłowie owiec. Potrzebna jest odważna decyzja, np. taka, jaką podjęto w sprawie węgla i dzięki niej problem braku węgla przestał być „tematem dyżurnym”. Może należałoby zlikwidować monopol państwowych przedsiębiorstw skupujących wełnę i dysponujących dewizami w sposób dowolny, tylko dla tych przedsiębiorstw wygodny?</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#PosełAdamStadnik">Nie dojdziemy do urynkowienia gospodarki, jeśli wolne ceny będą obowiązywały jedynie na etapie skupu, a nie zostaną ruszone ceny detaliczne. Taka polityka nie da efektu. Ostatnie decyzje cenowe dały niewielkie zróżnicowanie w stosunku do poprzedniej sytuacji ekonomicznej produkcji rolniczej. Przede wszystkim w dalszym ciągu znacznie bardziej opłacalna jest produkcja roślinna niż zwierzęca. Moim zdaniem, takie ustawienie cen jest nieprawidłowe. Przykładem może być choćby rzepak - ciągle bardzo opłacalny - którego cena rośnie kosztem produkcji zwierzęcej. Tego rodzaju polityka cenowa jest zaprzeczeniem idei regionalizacji, która miała wesprzeć mniej opłacalną produkcję rolniczą.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#PosełAdamStadnik">Probiera opakowań ciągle wraca. Znowu w tym roku o tym mówimy i wszystko jest jak dawniej, nic się nie zmieniło.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#WiceministerfinansówRyszardPazura">Ograniczę się do odpowiedzi na konkretne pytania. Kopalnie wapna nawozowego: spółdzielnie kółek rolniczych z tytułu prawa nie mogą otrzymywać dotacji, bo to by było niezgodne z ideą spółdzielczości, z zasadami działania spółek. Rozumiemy ważność problemu, dlatego staramy się pomóc w produkcji wapna dostępnymi prawnie metodami. Dlatego dotujemy transport i rozsiew wapna. Jednocześnie zauważam, że nie ma żadnych przeszkód formalnych, aby rady narodowe kierowały swoje fundusze na rozbudowę i wyposażenie kopalni wapna.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#WiceministerfinansówRyszardPazura">Dotacja z tytułu produkcji pasz dla PGR: podjęliśmy próbę ujednolicenia systemu dotowania wszystkich producentów pasz. Ta próba się nie powiodła, bo różne są systemy produkcji, jej warunki i opłacalność. Nie da się w tej sprawie stosować jednolitego systemu dotacji, bo gdyby tak było, PGR otrzymywałyby kilkakrotnie większe dotacje niż inni producenci. Jednak środki na ten cel są w województwach, a kompetencje do ich rozdysponowania mają rady narodowe.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#WiceministerfinansówRyszardPazura">Sytuacja finansowa przemysłów spożywczych: dotacje i wydatki budżetu centralnego są limitowane w sposób sztywny. Można je zwiększyć tylko wtedy, gdy rosną dochody. W sytuacji gdy dotowane są ceny detaliczne, a podwyższa się ceny skupu, trudno jest zabezpieczyć rentowność tych przemysłów. Tylko wprowadzenie wolnych cen zbytu może uzdrowić sytuację.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#WiceministerfinansówRyszardPazura">Dotacje do produkcji szklarniowej w PGR: W latach 70. została narzucona tym gospodarstwom technologia produkcji na mazucie i stało się to nie z winy PGR. Taka była wtedy tendencja, uważało się, że mazut to właśnie paliwo przyszłości, wygodne, ekonomiczne itd. W praktyce okazało się, że jest to technologia bardzo kosztowna. Znacznie taniej byłoby opalać szklarnie nawet węglem lub ogrzewać elektrycznością. Ale istnieje olbrzymi potencjał produkcyjny, który w oparciu o ogrzewanie mazutem wtedy, w 70. latach stworzono i alternatywa była tu tylko jedna: albo ten ogromny potencjał produkcyjny zamrozić - co wiązałoby się z wielkimi podwyżkami cen na produkcję szklarniową, albo dać tym przedsiębiorstwom czas na dostosowanie się do nowej sytuacji ekonomicznej, pomagając im czasowo dotacjami. Zdecydowano się na to drugie wyjście, ale jest to rozwiązanie jedynie czasowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#DyrektordepartamentufinansówwMinisterstwieRolnictwaLeśnictwaiGospodarkiŻywnościowejKazimierzPłaszkiewicz">Sytuacja w hodowli owiec jest niedobra. Już w ub.r. mówiło się o konieczności wprowadzenia nowych cen na wełną. Konieczna jest stała regulacja tego problemu w odpowiedniej relacji do ceny zbóż. Ale to i tak nie rozwiąże całkowicie problemu opłacalności hodowli owiec, bo jeszcze jest sprawa cen żywca. Krajowy popyt na mięso baranie jest ograniczony, a i możliwości eksportowe niewielkie.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#DyrektordepartamentufinansówwMinisterstwieRolnictwaLeśnictwaiGospodarkiŻywnościowejKazimierzPłaszkiewicz">W sprawie kredytów dla rolników uzgodniliśmy - resort rolnictwa wspólnie z resortem finansów, że stopa procentowa kredytów rolniczych nie będzie podlegała rewaloryzacji.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#DyrektordepartamentufinansówwMinisterstwieRolnictwaLeśnictwaiGospodarkiŻywnościowejKazimierzPłaszkiewicz">Nie mogę w całości przyjąć uwag posła A. Stadnika w sprawie niewłaściwej relacji cen w rolnictwie. W ciągu całego ub.r. posłowie postulowali konieczność poprawy relacji między produkcją roślinną a zwierzęcą. Zgodnie z tymi żądaniami relacje te znacznie poprawiliśmy - służę licznymi przykładami. Liczby mówią same za siebie, dlatego nie mogę w całości podzielić prezentowanego poglądu.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#DyrektordepartamentufinansówwMinisterstwieRolnictwaLeśnictwaiGospodarkiŻywnościowejKazimierzPłaszkiewicz">Od 17 kwietnia określone zostały minimalne ceny skupu. Już mamy sygnały, że te ceny są w punktach skupu podwyższane.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#WiceministerHenrykAntosiak">Mówiono tu dzisiaj o braku tarcicy na rynku. Znam ten problem. Trzeba stwierdzić, że sytuacja Lasów Państwowych jest trudna ze względu na sytuację ekologiczną, a także ekonomiczną. Duże opady dwutlenku siarki spowodowały duże szkody, a w efekcie znacznie wolniejszy przyrost drewna na tarcicę. Od kilku lat utrzymuje się gwarantowane ceny na drewno, ale doszliśmy do tego, że mamy podwójny rynek drewna. Jak tę sytuację uzdrowić? Chcemy doprowadzić do urynkowienia gospodarki leśnej. Poszczególne decyzje i rozwiązania ustalamy wspólnie z Ministerstwem Finansów.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#WiceministerHenrykAntosiak">Poseł B. Strużek mówił o spadku nawożenia mineralnego. Uważam, że spadek ten w gospodarce indywidualnej był spowodowany ruchem cen.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#WiceministerHenrykAntosiak">Pozysk wapna nawozowego wspierany jest ze środków nadwyżek budżetowych. Daje się już zaobserwować pewną poprawę w zaopatrzeniu w wapno, ale na pewno daleko jeszcze do poziomu zadowalającego.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#WiceministerHenrykAntosiak">W najbliższym czasie rozpatrzymy w kierownictwie rządu dokument, który mówi o sposobie zabezpieczenia ekonomicznego skupu w br. Jest w tym dokumencie mowa o zagwarantowaniu kredytów i w polityce paszowej.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#WiceministerHenrykAntosiak">Temat hodowli owiec musimy wspólnie z ministrem przemysłu szybko uporządkować. To problem szeroki, bo składa się na niego nie tylko sprawa cen, ale także stosowanych przeliczników dolarowych.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#WiceministerHenrykAntosiak">Gdy idzie c spółdzielczość, mogę zaprezentować jedynie swoje prywatne zdanie. Uważam, że nikt administracyjnie nic nie może w spółdzielczości zmienić. Jest przecież Prawo spółdzielcze, które zmienić może jedynie Sejm.</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#WiceministerHenrykAntosiak">Aby zapobiec wypadaniu ziemi uprawnej przy okazji przeprowadzanej regionalizacji jest propozycja, aby zwolnić z podatku całkowicie rolników użytkujących ziemie klasy V i VI. Takie uregulowanie generalne powinno wpłynąć na wyrównanie warunków ekonomicznych w produkcji rolniczej.</u>
<u xml:id="u-14.7" who="#WiceministerHenrykAntosiak">Po zastosowaniu wysokich cen na cielęta o niskich wagach, sytuacja w tej dziedzinie hodowli znacznie się zmieniła. Uważamy, że nowa cena powinna być konkurencyjna dla tych, którzy kupują cielęta nie w celu dalszego odchowu. Wysokie ceny krytykowane są przez różne grupy z różnych powodów: krytykują je rolnicy, którzy kupują cielęta do odchowu i są niezadowoleni ze zbyt wysokich cen, krytykują także przedstawiciele „handlu koszyczkowego”.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PosełAdamStadnik">Poprzedniego rządu już nie ma, a nowy pracuje jeszcze zbyt krótko, aby uczynić go za wszystko odpowiedzialnym, lub oczekiwać już radykalnej poprawy w gospodarce żywnościowej. Proponuję upoważnić posła B. Strużka, dzisiejszego koreferenta, do przygotowania projektu opinii naszej Komisji dla Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PosełStanisławPopiela">Nie zgadzam się ze zdaniem dyr. K. Błaszkiewicza, że relacje cen w produkcji roślinnej i zwierzęcej zostały znacznie poprawione. Jeśli są lepsze niż były, to dlaczego spada pogłowie żywca?</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#PosełStanisławPopiela">Jeśli chodzi o sprawę dotacji do szklarni PGR też nie mogę zgodzić się z przedstawionym stanowiskiem. Wiemy, że wiele zła spowodowały błędy lat 70. i wcześniejszych. Dlaczego jednak te szklarnie same nie walczą o zyski? Czy prywatni właściciele szklarni zabiegają o jakiekolwiek dotacje?</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#PosełStanisławPopiela">W sprawie owiec nic nie rozumiem. To nie jest odpowiedź: przemysłowi się nie opłaca. Jest jeszcze producent, który za swoją pracę ma prawo być wynagradzany i szanowany.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PosełAdamStadnik">My wiemy, że nie wszystkie nowe rozwiązania od razu wszystkich rolników zadowolą. Szczególnie rozwiązania finansowe, cenowe. Nie można jednak zapominać, że najlepszym sprawdzianem dla tych rozwiązań jest produkcja rolna, jej wzrost lub spadek. Dlatego apeluję do przedstawicieli rządu, żeby swoje opinie o podjętych decyzjach opierali nie tylko na cyfrach, na statystyce, ale obserwowali produkcję rolniczą.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PosełAdamStadnik">Komisja w głosowaniu przyjęła sprawozdanie z wykonania NPSG i budżetu w 1988 r. w zakresie rolnictwa, leśnictwa i gospodarki żywnościowej. Przez głosowanie przyjęto także wnioski zawarte w koreferacie poselskim.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>