text_structure.xml 52.6 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 31 maja 1988 r. Komisje: Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, Polityki Społecznej, Zdrowia i Kultury Fizycznej, Spraw Samorządowych oraz Prac Ustawodawczych, obradujące pod przewodnictwem posła Emila Kołodzieja (ZSL), rozpatrzyły:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- sprawozdanie podkomisji o rządowym projekcie ustawy o zasadach tworzenia zakładów systemów wynagrodzenia.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli: wiceminister pracy i polityki społecznej Stanisława Borkowska, przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Sprawiedliwości, Urzędu Rady Ministrów, OPZZ.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Sprawozdanie podkomisji przedstawił poseł Jan Pryszcz (PZPR): Trzy przyczyny zdecydowały o konieczności nowelizacji ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. o zasadach tworzenia zakładowych systemów wynagradzania. Po pierwsze, niezbędne było dostosowanie przepisów tej ustawy do rozwiązań programu II etapu reformy gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Po drugie, uchwalona 24 listopada 1986 r. ustawa nowelizująca Kodeks pracy w części dotyczącej układów zbiorowych pracy, obliguje zakłady, które podpisały nowe układy zbiorowe, a jednocześnie są uprawnione do tworzenia zakładowych systemów wynagradzania, do wprowadzenia tych systemów w drodze umów zbiorowych. W takiej sytuacji zakładowe systemy wynagradzania będą wprowadzane obligatoryjnie, a nie jak obecnie fakultatywnie. Wyjątek od tej zasady będzie możliwy wówczas, gdy zakład nie będzie miał środków na sfinansowanie minimalnych stawek wynagrodzeń i świadczeń. Po nowelizacji Kodeksu pracy możliwe jest określenie w układzie zbiorowym pracy wewnętrznej struktury ich wynagradzania w danym zakładzie i zasad przyznawania poszczególnych składników wynagrodzeń i świadczeń.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">Po trzecie, projekt nowelizacji uwzględnia wnioski wynikające z oceny funkcjonowania zakładowych systemów wynagradzania, w tym oceny dokonanej przez Sejm w kwietniu 1986 r. Zmiany proponowane w projekcie nowelizacji ustawy uwzględniają nie tylko nowe rozwiązania Kodeksu pracy, ale również konieczność zachowania ciągłości dotychczasowych przepisów w zakresie tworzenia zakładowych systemów wynagradzania, według których funkcjonuje 11 tys. zawartych Już porozumień, obejmujących prawie 8 mln osób, tj. 83% ogółu uprawnionych pracowników. Jednocześnie zmiany te tworzą podstawy prawne do stopniowego i elastycznego przekształcenia nowych układów zbiorowych pracy, w miarę ich zawierania - w zakładowe umowy zbiorowe. Tam, gdzie nie dojdzie do zawarcia nowego układu zbiorowego pracy, będą mogły funkcjonować porozumienia o zakładowych systemach wynagradzania - traktuje o tym rozdział II projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">Jednym z podstawowych celów nowelizacji ustawy jest stworzenie zakładom pracy dogodniejszych warunków do samodzielnego prowadzenia aktywnej polityki płac i ściślejszego powiązania wynagrodzeń z wynikami pracy oraz warunkami, w jakich jest ona prowadzona. Chodzi również o ograniczenie możliwości centrum do ingerowania w samodzielność finansową zakładów pracy, odformalizowanie zasad wynagradzania wg zakładowych systemów oraz zniesienie w tych sprawach zbędnej biurokracji. Dotychczasowe doświadczenia wskazują, że systemy wynagradzania funkcjonują sprawnie w tych zakładach, w których przyjęto rozwiązania uwzględniające nowoczesne techniki i metody organizacji pracy, związane m.in. z wartościowaniem pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Proponowane zmiany stwarzają możliwość zmniejszenia liczby gwarantowanych ustawą składników wynagrodzenia, ograniczania ich minimalnych wielkości, pozostawiając te kwestie do rozstrzygnięcia samym zakładom pracy. Rezygnuje się z poważnej części obowiązujących dotychczas warunków porozumień, m.in. z: aktualizacji norm pracy, ustalania norm obsad, przebudowy wewnętrznej struktury wynagrodzeń, pozostawiając tylko jeden warunek, zbieżny zresztą z Kodeksem pracy i z regułami II etapu reformy gospodarczej, tj. posiadania środków na wynagrodzenia i świadczenia, wypracowanych zgodnie z zasadą samofinansowania. Rezygnuje się z kategoryzacji zakładów pracy i obowiązku rejestracji porozumień. Wprowadza się możliwość przyznawania dodatku funkcyjnego pracownikom nie zatrudnionym na stanowiskach kierowniczych, ale kierującym okresowo zespołami pracowniczymi w celu wykonania określonych zadań. W zakresie dodatków za staż pracy, nagród jubileuszowych i odpraw emerytalnych projekt zakłada wielowariantowość zasad oraz dopuszcza preferencje zgodnie z prowadzoną przez zakłady pracy polityką płac.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Podkomisja analizowała wiele opinii o projekcie nowelizacji ustawy o zakładowych systemach wynagradzania, w tym opinię Rady Społeczno-Gospodarczej przy Sejmie i Zespołu Doradców Sejmowych oraz wyniki społecznej konsultacji projektu, a także wnioski wielu zakładów pracy. Analizowano także uwagi zgłoszone w czasie pierwszego czytania projektu ustawy na posiedzeniu Sejmu. W posiedzeniach podkomisji brał bardzo konstruktywny udział ekspert, prof. Michał Seweryński, który sformułował pisemną opinię o projekcie nowelizacji. W posiedzeniach uczestniczyli też przedstawiciele OPZZ i NOT.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">Ponieważ posłowie otrzymali projekt ustawy o zmianie ustawy o zasadach tworzenia zakładowych systemów wynagradzania, ograniczę się jedynie do przedstawienia dodatkowych zmian zaproponowanych przez podkomisję.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">W preambule proponujemy wykreślić wyrazy „atestacji stanowisk pracy”, a w to miejsce wstawić sformułowanie „nowoczesnych metod i technik organizacji pracy”.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">W art. 1 proponujemy nowy ust. 2 w następującym brzmieniu: „Jednostki organizacyjne stosujące od dnia 1 lipca 1988 r. zakładowe systemy wynagradzania, a nie uprawnione do ich tworzenia w świetle ustawy, zachowują nadal uprawnienia do tworzenia zakładowych systemów wynagradzania, o których mowa w rozdz. II”. Następuje także zmiana numeracji następnych akapitów.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">Komisja Współpracy Gospodarczej z Zagranicą zaproponowała, aby w art. 1 ust. 3 zaliczyć spółki z udziałem kapitału zagranicznego do jednostek, do których nie stosują się przepisy ustawy. Obowiązuje bowiem inna ustawa, które reguluje te sprawy. Trzeba rozważyć tę kwestię, ponieważ być może spółki będą chciały skorzystać z możliwości wprowadzenia zakładowych systemów wynagradzania, a ten zapis uniemożliwi im to.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#komentarz">W ust. 4 zwrot „z dostosowaniem do charakteru tych zakładów” proponujemy zastąpić „z uwzględnieniem”.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#komentarz">W art. 22 ust. 2 proponujemy skreślić słowa „lub powstania zagrożenia tej zdolności. Chodzi o to, że gdy przedsiębiorstwo traci zdolność kredytową, to zakładowy system wynagradzania może wprowadzić specjalne zasady wynagradzania pracowników. Proponujemy przyjąć następujące nieco szersze sformułowanie: „oraz w innych przypadkach ustalonych przez strony porozumienia”.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#komentarz">W art. 4 ust. 3 proponujemy dopisać słowa „i rady załogi”.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#komentarz">Chodzi bowiem w tym przepisie także o jednostki spółdzielcze, W art. 4 ust. 7 proponujemy skreślić wyrazy „wdrażania wyników wartościowania pracy”.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#komentarz">W art. 7 ust. 3 zwrot, „a w szczególności” zastępujemy sformułowaniem „a w tym”, które jest mniej zobowiązujące. Są bowiem zakłady pracy, w których wprowadzenie grupowych form organizacji pracy nie jest celowe.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#komentarz">W art. 16 ust. 1 pkt 3 sformułowanie: „w danym zakładzie pracy i poprzednich zakładach pracy”, które nie było zbyt jasne, proponujemy zastąpić sformułowaniem: „w danym zakładzie pracy z uwzględnieniem poprzednich okresów zatrudnienia”. W art. 16 ust. 3 pkt 1 dodajemy też sformułowanie precyzujące: „w rozumieniu Kodeksu pracy”.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#komentarz">Art. 16 ust. 5 pkt 1 otrzymuje brzmienie „do stażu pracy wlicza się wyłącznie okres zatrudnienia w tym zakładzie pracy, z tym, że minimalny okres stażu pracy w danym zakładzie wynosi rok”.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#komentarz">Ust. 7 pkt 1 tegoż artykułu brzmiałby „procentowy wymiar dodatków za staż pracy ustala się odpowiednim zachowaniem ust.1 pkt. 1 oraz ust. 6 pkt 1 - odrębnie dla poprzednich okresów zatrudnienia i dla okresu zatrudnienia w danym zakładzie pracy uwzględniając pełne lata pracy”.</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#komentarz">W art. 17 przedstawiany dwa warianty. Ekspert, prof. M. Seweryński podniósł bowiem, że w orzecznictwie i w doktrynie nie występuje pojęcie „nagroda jubileuszowa”, choć jest ono dość rozpowszechnione. Powinno więc być „premia jubileuszowa. Proponujemy więc albo pozostawić ten przepis w brzmieniu przedłożenia rządowego, albo wariant drugi, który brzmiałby następująco: „Porozumienie może wprowadzić premię jubileuszową w wypadkach i na warunkach określonych w dotychczasowych przepisach o nagrodach jubileuszowych, z uwzględnieniem ust. 2. do 9”.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#komentarz">Podkomisja proponuje, aby w art. 18 ust. 1 po wyrazie „rentę” dopisać wyraz „inwalidzką”, a także w ust. 8 wyrazy: „nie wlicza się okresu poprzedniego zatrudnienia w innych zakładach pracy” zastąpić wyrazami: „wlicza się wyłącznie okres zatrudnienia w tym zakładzie pracy”.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#komentarz">W art. 253 ust. 2 podkomisja proponuje po wyrazie „może” dodać wyraz „dodatkowo”.</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#komentarz">W przepisach końcowych, uwzględniając uwagi Trybunału Konstytucyjnego, podkomisja proponuje zmianę art. 254 Otrzymuje on brzmienie: „Rada Ministrów, po porozumieniu z właściwymi ogólnokrajowymi organizacjami związkowymi, w drodze rozporządzenia może dostosować przepisy ustawy dotyczące zakładowych systemów wynagradzania, o których mowa w rozdz. II do charakteru i specyfiki przedsiębiorstw przemysłu wydobywczego, energetyki, gazownictwa i użyteczności publicznej”.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#komentarz">Podkomisja proponuje, aby ustawa weszła w życie z dniem 1 lipca 1988 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełCezaryWolf">Naszym celem jest ulepszenie systemu wynagradzania i ustawy, która określa zasady tworzenia zakładowych systemów wynagradzania. Robimy to w sytuacji, kiedy ustawa z 26 stycznia 1984 r. nie zdaje egzaminu. Przez tworzenie systemów wynagrodzeń w zakładach pracy usiłowaliśmy równocześnie załatwić dwie sprawy - ograniczyć wypływ pieniądza na rynek, a jednocześnie zapewnić wyższą wydajność pracy. Trzeba ten system przybliżyć do potrzeb życia. W zakładach pracy najlepiej wiedzą za co, ile i komu zapłacić, zgodnie z warunkami oraz charakterem pracy i produkcji. Cokolwiek uchwalimy będzie i tak kulawe, bo nie uwzględni wszystkich mierników, według których należy oceniać pracę w danym zakładzie nie tylko z punktu widzenia jej jakości i ilości, ale także gotowości do pracy. Żaden system tego nie zapewni.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PosełCezaryWolf">Miałem okazję analizować systemy wynagradzania w wielu firmach, które brały udział w pewnym wspólnym przedsięwzięciu. Mimo stosowania systemu wynagrodzeń obejmującego wiele dziesiątków stron oraz załączników określających normy zakładowe i ogólne nie działa on bezbłędnie. Okazuję się, że aby system wykładowy działał, muszą być zaangażowane w tym obie strony, tj. pracodawca i pracobiorca. Pracodawcy nie są chętni do zawierania szczegółowych umów w sprawach wysokości wynagrodzeń, ponieważ wymaga to spełnienia wobec pracobiorców wielu warunków, których strona zlecająca pracę nie jest w stanie zapewnić. Nie zawsze na czas można dostarczyć pracownikowi materiały, a maszyny, na których on pracuje często się psują. Ustalenie tego systemu doprowadza w takiej sytuacji do tego, że czy się stoi, czy się leży określona ilość pieniędzy się należy. Tak to wygląda np. w budownictwie.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PosełCezaryWolf">Cóż należy więc zrobić, aby to zmienić? Wprowadziłem system wynagradzania dla dyrektorów, a im pozostawiłem swobodę ustalania wysokości wynagrodzeń pracowników.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PosełCezaryWolf">Słabością zakładowych systemów wynagradzania jest to, te dotyczą zakładów uspołecznionych, że wiążemy nimi ręce dyrektorów i możliwości elastycznego działania w sytuacji konkurencji na rynku pracy.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PosełCezaryWolf">Mamy reformę, do której mam zresztą krytyczny stosunek, opartą m.in. na zasadzie samodzielności, ale zakładowe systemy ograniczają swobodę dyrektorów uspołecznionych zakładów pracy w porównaniu do dyrektorów firm prywatnych i polonijnych. Zastanówmy się więc nad celowością utrzymywania tej ustawy. Czy nie wystarczy Kodeks pracy, który reguluje wszystkie sprawy między pracodawcą i pracobiorcą? Może jest to głos wołającego na puszczy, ale niech konstruktorzy naszej reformy zastanowią się nad tym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełEmilKołodziej">Jest to bardzo trudny problemy który należy rozwiązać i powinniśmy uzyskać tu jakiś istotny postęp. Taka jest generalnie intencja zmiany ustawy o zasadach tworzenia zakładowych systemów wynagradzania. Może do uwag posła C. Wolfa ustosunkuje się wiceminister S. Borkowska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WiceministerpracyipolitykisocjalnejStanisławaBorkowska">Jak rozumiem, wielowątkowa wypowiedź posła C. Wolfa zawiera generalnie ocenę, że ustawa o zakładowych systemach wynagradzania nie zdała egzaminu. Chciałabym przypomnieć, że Sejm dokonał oceny realizacji tej ustawy i nie była ona tak negatywna jak wynika to z wystąpienia posła C. Wolfa. Proponowane zmiany w ustawie dokonane według sugestii Sejmu, zmierzają w kierunku zbieżnym z tym, o czym mówił poseł C. Wolf. Chodzi generalnie o zwiększenie samodzielności zakładów w zakresie prowadzenia polityki płacowej. Uchylone zostały różne warunki, jakie powinien spełniać zakład, aby móc stworzyć własny system wynagradzania, poza jednym, że trzeba mieć pieniądze na wypłacenie tych wynagrodzeń. Dotychczas centrum wymuszało przyznawanie niektórych przywilejów czy dodatków socjalnych. Obecnie wprowadza się to jako zalecenie fakultatywne i tylko w zakresie przewidywanym przez Kodeks pracy. Ma więc to być umowa między dyrekcją i samorządem pracowniczym a związkiem zawodowym dotycząca tego jak płacić, aby osiągnąć najlepsze efekty. Pracodawcy muszą być maksymalnie zainteresowani poprawą wyników finansowych przedsiębiorstw uwzględniając również wysokość płac. Temu służy również określanie wysokości płac dyrektorów oraz ich premii uzależnionych od poprawy wyników finansowych danego przedsiębiorstwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełCezaryWolf">Dziękuję za te wyjaśnienia. Mój wniosek zmierzał generalnie do oparcia się w ustaleniach dotyczących wysokości płac na zapisach zawartych w Kodeksie pracy. Proponuję również dopuszczenie maksymalnej swobody w określaniu wysokości wynagrodzeń.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PosełCezaryWolf">Poseł Stanisław kania (PZPR): Czy w pracach podkomisji wykorzystano uwagi eksperta, prof. M. Seweryńskiego, dotyczące m.in. uprawnień samorządu pracowniczego w sprawach wartościowania pracy oraz rezygnacji z rejestracji porozumień płacowych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełJanPryszcz">Sugestie te zostały wykorzystane i wprowadziliśmy odpowiednie zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WiceministerStanisławaBorkowska">Przyjęliśmy propozycje podkomisji w tych kwestiach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełStanisławDerda">Czy w przypadku kłopotów finansowych przedsiębiorstwa może zdarzyć się, że nastąpi obniżenie zarobków pracowników? Jak to będzie realizowane? Bo, jak śpiewa Maryla Rodowicz: „to musi się opłacić, a pieniądze muszą być w kasie”. W rolnictwie, jeśli dobrze się pracuje, to i zarobki są wysokie, jeśli źle - to się nie zarabia. Podobno mają być likwidowane niektóre przedsiębiorstwa nierentowne i jak wówczas będą kształtować się zarobki pracowników tych przedsiębiorstw?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełJanPryszcz">Generalnie, jeśli istnieją warunki do samofinansowania, nie ma żadnego problemu i obowiązują zawarte porozumienia płacowe. Przewidziano też sytuację, kiedy samofinansowanie zakładu jest zagrożone. W art. 22 ust. 2 stwierdza się, iż „zakładowy system wynagradzania może określić zasady wynagradzania pracowników i przyznawania im innych świadczeń związanych z pracą, obowiązujące w okresie wystąpienia trudności finansowych zakładu pracy, a w szczególności w okresie utraty przez zakład zdolności kredytowej oraz w innych przypadkach ustalonych przez strony porozumienia”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełEmilKołodziej">Ponieważ nie ma już innych uwag ogólnych, przechodzimy do szczegółowego rozpatrzenia poszczególnych artykułów projektu ustawy. Zaczniemy od tytułu ustawy. Rozumiem, że nie ma uwag, a więc go przyjmujemy.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PosełEmilKołodziej">Do wstępu zgłosiła poprawkę podkomisja. W preambule wyrazy: „atestacji stanowisk pracy oraz metod i technik” proponuje się zastąpić wyrazami: „oraz nowoczesnych technik i metod”. Ponieważ nie ma uwag, przyjmujemy tekst wstępu.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PosełEmilKołodziej">Czy są uwagi do art. 1?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełMarianKról">Jakie argumenty przeważyły za odrzuceniem poprawki Rady Społeczno-Gospodarczej, aby w organizacjach społecznych nie dotowanych objąć systemami wynagrodzeń również pracowników działalności statutowej, a nie tylko gospodarczej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełJanPryszcz">Podkomisja uzyskała w tej sprawie wyjaśnienie od przedstawiciela rządu i proszę, aby je przedstawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#WiceministerStanisławaBorkowska">W organizacjach społecznych prowadzona jest działalność statutowa i działalność gospodarcza. Datowanie tych organizacji jest często płynne, w różnych okresach różnie się to kształtuje więc jednoznaczne przesądzenie sprawy zakładowych systemów wynagradzania mogłoby postawić te organizacje w trudnej sytuacji. Gdyby wszyscy pracownicy zatrudnieni w organizacji społecznej zostali objęci jednolitym systemem wynagradzania, wtedy taka organizacja prowadząca działalność gospodarczą stałaby się jednostką gospodarczą i przestała pełnić funkcje organizacji społecznej. W takich przypadkach jednostki gospodarcze organizacji społecznych mogą świadczyć na rzecz komórek statutowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełEmilKołodziej">Radzie Społeczno-Gospodarczej chodziło jednak o te organizacje, które nie są dotowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#WiceministerStanisławaBorkowska">Sytuacja organizacji społecznych nie jest w sposób dostateczny uregulowana pod względem finansowym i w pewnych okresach organizacjom tym udaje się osiągnąć samofinansowanie całej swojej działalności, a w innych - nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełEmilKołodziej">Uwagi do art. 1 zgłosił poseł Z. Skakuj z Komisji Współpracy Gospodarczej z Zagranicą. Ich istota polega na tym, aby tym artykułem objąć również spółki z udziałem kapitału zagranicznego i przedsiębiorstwa zagranicznej Poseł Jan Pryszcz (PZPR): Po uzyskaniu wyjaśnień poseł Z. Skakuj wycofał propozycję uwzględnienia w tym przepisie firm polonijnych, więc pozostała tylko kwestia spółek z udziałem zagranicznym. Chodzi o to, aby nie ingerować w systemy wynagrodzeń stosowane w Spółkach, ponieważ prowadzić to może do ograniczenia możliwości realizacji celów tych spółek.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PosełEmilKołodziej">Poseł Z. Skakuj proponował, aby w wykazie zakładów pracy, w których nie mają zastosowania przepisy dotyczące zakładowego systemu wynagradzania umieścić również spółki z udziałem zagranicznym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#WiceministerStanisławaBorkowska">Przyjmujemy generalną zasadę równości sektorów. Również posłowie zwracali nam uwagę, aby liczba wyłączeń spod działania ustawy była jak najmniejsza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełEmilKołodziej">Czy jednak specyfika spółek z udziałem zagranicznym nie przemawia za tym, aby dopisać je do listy zakładów pracy, których nie dotyczą przepisy zakładowego systemu wynagradzania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#WiceministerStanisławaBorkowska">Proponowane wyłączenia uwzględniają specyfikę tych przedsiębiorstw i zakładów, które z różnych powodów nie mogą działać na zasadach samofinansowania i pełnej samodzielności. Tej specyfiki w spółkach z udziałem zagranicznym nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełJanPryszcz">Sprawę tę można odesłać do delegacji, jaką proponuje się przyznać Radzie Ministrów, upoważniając ją do dostosowania przepisów ustawy do charakteru i specyfiki przedsiębiorstw. Istnieje w tym przypadku możliwość dostosowania przepisów ustawy do spółek z udziałem zagranicznym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełRyszardCzyż">Sprawa jest jasna, więc dalsze wyjaśnienia są zbędne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PrzedstawicielBiuraPrawnegoKancelariiSejmuJerzyBoczek">Występuje pewne niebezpieczeństwo powstania niespójności proponowanych rozwiązań z przepisami ustawy o spółkach z kapitałem zagranicznym. W ustawie o spółkach, w rozdziale dotyczącym zatrudnienia, występują pewne specyficzne regulacje, określające m.in. zatrudnianie Obywateli obcych, wypłacanie części wynagrodzeń w dewizach. Wymaga to dodatkowego rozpatrzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełJanPryszcz">Podkomisja zgłosiła uwagi do treści art. 2. Proponujemy dodanie nowego zapisu litery b. W pkt. 2 postulujemy natomiast skreślenie wyrazów „pracowników uspołecznionych zakładów pracy”. Proponujemy też porządkowanie numeracji poszczególnych fragmentów tego artykułu.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PosełJanPryszcz">Komisje przyjęły poprawki podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#PosełJanPryszcz">Następnie Komisje przeszły do rozpatrzenia treści art. art. 21 i 22.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełMieczysławBuziewicz">W art. 22 ust. 2 stwierdza się, że zakładowy system wynagradzania może określić zasady wynagradzania w okresie wystąpienia trudności finansowych, a w szczególności w okresie utraty przez zakład zdolności kredytowej lub powstania zagrożenia utraty tej zdolności. Niepotrzebnie przywiązujemy tak wielką, wagę do pojęcia „zdolność kredytowa”. Jest to określenie bankowe, charakteryzujące zdolność przedsiębiorstwa do terminowego wywiązywania się z zaciągniętych zobowiązań. Praktyka uczy, że przedsiębiorstwa, które mają zagrożoną zdolność kredytową przyjmują różne strategie postępowania. Może się zdarzyć, że nie postępują w tym czasie racjonalnie, przynajmniej z punktu widzenia ogólnospołecznego, wyprzedają wówczas środki trwałe, np. ciężarówki, ciągniki itp. Czy o taką racjonalność nam chodzi?</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PosełMieczysławBuziewicz">Czy słusznie grozimy w projekcie ustawy utratą zdolności kredytowej? Czy nie można wyeliminować tego sformułowania? zastępując słowa „lub powstania zagrożenia utraty tej zdolności” określeniem „w innych przypadkach ustalonych przez obie strony”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosełDanutaJuzala">Ależ właśnie takie sformułowanie proponuje nam podkomisja.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PosełDanutaJuzala">Komisje przyjęły większością głosów art. art. oraz 21 oraz 22 w wersji proponowanej przez podkomisję.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#PosełDanutaJuzala">Następnie przyjęto art. 3 zgodnie z przedłożeniem rządowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełJanPryszcz">Przechodzimy zatem do omawiania art. 4. Podkomisja ma uwagi do ust. 3. Proponujemy, aby wyraz „podpisują” zastąpić wyrazem „zawierają”, a określenie „przedsiębiorstwa” określeniem „rady załogi”. Chodzi o tryb zawierania umów o wprowadzeniu zakładowych systemów wynagrodzeń. Nasza propozycja rozszerza wersję rządową, bo uważamy, że zarezerwowanie prawa do podpisywania umów tylko dla rad przedsiębiorstw pomija te jednostki organizacyjne, w których rady przedsiębiorstw nie działają. Manty w szczególności na myśli cały sektor spółdzielczy oraz niektóre szczególne organizacje gospodarcze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosełRyszardCzyż">Nie rozumiem sformułowania „rady załogi” O co tutaj chodzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełDanutaJuzala">W niektórych jednostkach organizacyjnych nie występuje rada pracownicza w rozumieniu ustawy o samorządzie załogi przedsiębiorstwa państwowego, powołano natomiast do życia tzw. rady załogi, będące formą przedstawicielstwa pracowniczego, jest tak np. w Polskim Radiu i Telewizji, w PKP itp.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#DyrektorBiuraPrawnegoKancelariiSejmuJerzyBoczek">Dotychczasowe ustawodawstwo wprowadza przedstawicielstwo pracownicze określane jako rada załogi w takich jednostkach organizacyjnych, jak np. PKP, Polska Poczta, Telegraf i Telefon, jednostki innowacyjno-wdrożeniowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PosełRyszardCzyż">To prawda, że w niektórych przedsiębiorstwach działają rady załogi, gdyż nie wszędzie dopuszcza się działanie pełnych form samorządu pracowniczego. Dlaczego jednak wciąż wprowadzamy nowe nazewnictwo?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosełEmilKołodziej">Ustawa o zakładowych funduszach wynagradzania, stanowiąca podstawę naszej dyskusji, obejmuje nie tylko przedsiębiorstwa państwowe, lecz również spółki, specjalne jednostki organizacyjne i inne. Żeby wprowadzić zakładowy system wynagradzania w tych podmiotach organizacyjnych, trzeba go najpierw skonsultować z przedstawicielstwem załogi. Właśnie dlatego proponujemy, aby - jeśli w danej jednostce nie istnieje rada pracownicza - konsultować nowe rozwiązania z radą załogi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PosełStanisławKania">Z punktu widzenia przepisów o samorządzie wyrażenie proponowane przez podkomisję Jest optymalne. Dzięki temu wszystkie jednostki organizacyjne zostaną objęte ustawowym trybem wprowadzania zakładowych funduszów wynagradzania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosełRyszardCzyż">Nie zgadzam się ze sformułowaniem sugerowanym w projekcie ustawy. Proponuję, żeby w ustawie określić organy podpisujące porozumienia w imieniu załogi, jako „rady samorządowe”. Rady samorządowe mogą się różnie nazywać, ale byłoby wiadomo o co chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełJanPryszcz">Wydaje mi się, że projekt podkomisji, w którym mówi się o „radach pracowniczych (radach załogi)” konsumuje wszystkie uwagi zgłoszone podczas tej dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PosełRyszardCzyż">Wycofuję swoje zastrzeżenia.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#PosełRyszardCzyż">Komisje przyjęły art. 4 ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PosełJanPryszcz">W art. 4 ust. 7 proponujemy skreślenie słów „wdrażania wyników wartościowania pracy”. Tekst ust. 7 byłby wówczas następujący „porozumienie może ustalić, że wprowadzanie w zakładowym systemie wynagradzania zmian wynikających z podwyższenia najniższego wynagrodzenia oraz podwyższenia wysokości składników wynagrodzenia nie wymaga opinii przewidzianej w ust. ust. 3 i 5”.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#PosełJanPryszcz">Komisje zaakceptowały tę poprawkę do art. 4 ust. 7 i przyjęły art. 4 w całości.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#PosełJanPryszcz">Następnie przyjęto w wersji przedłożonej przez rząd art. 5.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#PosełJanPryszcz">Przechodzimy do art. 6. Skoro zgodziliśmy się w art. 4, że nie tylko rady pracownicze, lecz również rady załogi, mogą podpisywać porozumienia o wprowadzaniu nowych systemów wynagradzania, to musimy być konsekwentni także w art. 6. Proponujemy analogiczne zapisy do przyjętych w odniesieniu do art. 4.</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#PosełJanPryszcz">Komisje przyjęły art. 6 wraz z poprawkami zgłoszonymi przez posła J. Pryszcza.</u>
          <u xml:id="u-36.5" who="#PosełJanPryszcz">Następnie przyjęto art. 7 z uwzględnieniem uwag podkomisji oraz art. art. 8, 9, 91, 10, 13, 14 i 15 w brzmieniu przedłożenia rządowego.</u>
          <u xml:id="u-36.6" who="#PosełJanPryszcz">Podkomisja proponuje kilka zmian w art. 16. W ust. 1 proponujemy nowe brzmienie pkt 3: „w danym zakładzie pracy z uwzględnieniem poprzednich okresów zatrudnienia”. Chodzi o możliwości wprowadzenia dodatku za staż pracy.</u>
          <u xml:id="u-36.7" who="#PosełJanPryszcz">W ust. 3 proponujemy dodanie wyrazów „w rozumieniu Kodeksu pracy” na zakończenie punktów 1 i 2.</u>
          <u xml:id="u-36.8" who="#PosełJanPryszcz">Proponujemy też nowe brzmienie ust. 5 pkt pkt 1 i 2. Chodzi w tym przypadku o szczegółowe zasady określania wielkości dodatku za staż pracy w danym zakładzie pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PosełRajmundMoric">Mam zastrzeżenia do art. 16 ust. 5 pkt. 1. Propozycja podkomisji mówi o tym, że „do stażu pracy wlicza się wyłącznie okres zatrudnienia w danym zakładzie pracy, z tym że minimalny okres stażu pracy w tym zakładzie wynosi rok”.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PosełRajmundMoric">To sformułowanie nie odpowiada skomplikowanym realiom rysaku pracy w naszym kraju. Musimy być bardziej elastyczni przy tworzeniu aktów prawnych, aby nie „wiązać rąk” przedsiębiorstwom. Przypuśćmy, że rozwój przedsiębiorstwa wymaga otwarcia nowego zakładu produkcyjnego. Trzeba przyjąć nowych ludzi do tego zakładu bądź przenieść część załogi z innych zakładów. Kto przyjdzie pracować w nowym obiekcie, jeśli nie otrzyma dodatku stażowego, ponieważ „minimalny okres stażu pracy w danym zakładzie wynosi rok”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PosełJanPryszcz">Podkomisja długo dyskutowała nad ust. 5, związanym z uprawnieniami do dodatku za staż pracy. Przedłożenie rządowe przewidywało trzy możliwości naliczania dodatku stażowego. Utrzymujemy te trzy możliwości modyfikując nieco dwie z nich. Przedsiębiorstwo może wybrać rozwiązanie, jakie zechce stosować.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#PosełJanPryszcz">Pierwsza możliwość mówi, że do stażu pracy wlicza się wyłącznie okres zatrudnienia w danym zakładzie pracy z tym, że minimalny okres stażu pracy w tym zakładzie musi wynosić rok.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#PosełJanPryszcz">Druga możliwość, określona w ust. 5 pkt 2, stwierdza, że dodatek z tytułu stażu pracy przysługuje po upływie okresu, po którym - według zasad określonych w dotychczasowych przepisach - przysługuje po raz pierwszy dodatek za staż pracy.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#PosełJanPryszcz">Przedsiębiorstwo może również wybrać trzecią możliwość, określoną w ust. 5 pkt 3, stwierdzającą, że „z zastrzeżeniem przepisu pkt. 2, nie obowiązują dotychczasowe przepisy ustalające okresy stanowiące o nabyciu uprawnienia do dodatku za staż pracy oraz odpowiadające tym okresom procentowe wymiary dodatku, w tym także jego maksymalna wysokość”.</u>
          <u xml:id="u-38.4" who="#PosełJanPryszcz">Przedkładając takie propozycje kierowaliśmy się przeświadczeniem, że trzeba walczyć z nieuzasadnioną fluktuacją kadr.</u>
          <u xml:id="u-38.5" who="#PosełJanPryszcz">Chcieliśmy zachować elastyczność przepisów, przeciwdziałając zarazem niekorzystnym zachowaniom części pracowników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PosełRajmundMoric">Rozumiem intencje podkomisji. Jasne, że nie można popierać nadmiernej fluktuacji. Nie można rozszerzać grupy pracowników określanych jako „wędrowne ptaki”.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PosełRajmundMoric">Z drugiej strony, nowe przepisy nie mogą utrudniać działalności przedsiębiorstw. Obawiam się, że proponowane rozwiązania będą hamowały rozwój przemysłu, bo nikt nie będzie chciał podejmować pracy w nowo otwieranych zakładach. Przygotowałem alternatywne stanowisko na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#PosełRajmundMoric">Po zaprezentowaniu alternatywnej propozycji treści art. 16 ust. 5 zwrócono się o wyjaśnienia do przedstawicieli resortu pracy i polityki socjalnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#WiceministerStanisławaBorkowska">Intencją resortu przy formułowaniu treści art. 16 ust. 5 było zachowanie elastyczności zarządzania w przedsiębiorstwach. Nie chcieliśmy narzucać przedsiębiorstwom żadnych sztywnych reguł postępowania. Stąd wzięła się propozycja alternatywnego stosowania trzech formuł, nieco zmodyfikowana przez podkomisję.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#WiceministerStanisławaBorkowska">Zgadzam się z posłem R. Moricem, że rzeczywistość jest skomplikowana i że trzeba być elastycznym. Właśnie dlatego przedsiębiorstwo może wybrać taką formułę dodatku stażowego, jaka mu odpowiada. Jeżeli znajduje się w sytuacji, gdy trzeba premiować przywiązanie do firmy, podtrzymywać stabilizację kadr, to wybiera wariant, dający możliwość kształtowania wysokich dodatków stażowych. Jeśli nie chce preferować stabilności załogi, lecz zamierza położyć nacisk na efektywność i wydajność pracy, to wybiera wariant, w którym dodatki stażowe są niskie w stosunku do wysokości płac, nagród itp. Może zdarzyć się przecież, że nowo utworzona spółka nie chce płacić za staż pracy, tylko za konkretne efekty ekonomiczne. Nasze propozycje pozwalają na wybór najwłaściwszej formuły.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#WiceministerStanisławaBorkowska">Propozycja posła R. Morica zmierza do tego, by do wszystkich dodatków stażowych zaliczyć wszystkie okresy zatrudnienia, niezależnie od miejsca tego zatrudnienia, charakteru umowy o pracę itp. Nie bardzo wiadomo co by to dało gospodarce narodowej.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#WiceministerStanisławaBorkowska">Argument o hamowaniu rozwoju przemysłu i dyskryminowaniu pracowników nowo otwieranych obiektów nie jest trafny. Nowo otwierane przedsiębiorstwa mogą przecież same wybrać wariant wypłaty zasiłków stażowych, jaki im najbardziej odpowiada. Rzecz w tym, by przedsiębiorstwo samo decydowało i samo ponosiło konsekwencje swych decyzji. Takie rozumowanie jest zgodne z logiką II etapu reformy gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-40.4" who="#WiceministerStanisławaBorkowska">Nie po raz pierwszy spotykam się z krytyką rozwiązań dotyczących dodatku stażowego. Taka krytyka była m.in. formułowana przez związki zawodowe. Mimo wszystko wydaje mi się, że wersja proponowana w projekcie rządowym, zmodyfikowana następnie przez podkomisję, będzie najwłaściwszym rozwiązaniem.</u>
          <u xml:id="u-40.5" who="#WiceministerStanisławaBorkowska">Przedstawiciel OPZZ Waldemar Chronowski: Skłaniałbym się do tego, co powiedział poseł R. Moric. W podkomisji dyskutowano sprawę przenoszenia się pracowników w ramach przedsiębiorstw wielozakładowych. W ustawie operuje się pojęciem „zakładu pracy”. Powstaje więc pytanie, czy ślusarz przeniesiony z narzędziowni do walcowni, która jest odrębnym zakładem w ramach kombinatu, traci dodatek stażowy, czy też nie.</u>
          <u xml:id="u-40.6" who="#WiceministerStanisławaBorkowska">Ta uwaga byłaby zasadna, gdyby nie fakt, że już ją uwzględniliśmy precyzując w ustawie pojęcie zakładu pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PosełStanisławaPaca">Popieram wniosek podkomisji i Przekonuje mnie komentarz minister S. Borkowskiej. Jeśli przyjmiemy takie rozwiązanie, będzie to wpływało na stabilizację załóg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PosełFranciszkaOstrowska">Fluktuacja jest bardzo poważnym problemem. Jej ograniczenie poprzez stosowanie bodźców finansowych wydaje się bardzo słuszne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PosełRajmundMoric">Jestem za stabilnością kadr. Nie mogę się jednak zgodzić z minister S. Borkowską, że dodatek stażowy to jedynie dodatek do pensji. W naszym rozumieniu jest to wyrównanie utraty zdolności do pracy, jaka następuje wraz z wiekiem i utratą zdrowia. Dlatego dyskusja ta ma sens. Podkreślam, że jestem za stabilnością kadr, ale swój wniosek podtrzymuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PosełJanPryszcz">Czy zapis, który zaproponował poseł. R. Moric, wykluczy taką sytuację, te pracownik chcący przejść do jakiegoś zakładu przejdzie najpierw do zakładu nowo utworzonego, zachowa dzięki temu prawo do dodatku stażowego, a następnie - wraz z tym dodatkiem - przejdzie do trzeciego zakładu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PosełRajmundMoric">Sytuacja taka nie będzie miała miejsca, jeśli rozwiązanie stosunku pracy nastąpi na zasadzie porozumienia stron.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PosełStanisławKania">Jeśli przyjąć rozumowanie posła R. Morica, to wniosek byłby taki, że pracownikowi płaci się dodatek stażowy w miarę zmniejszania się jego zdolności do pracy. Byłaby to jakaś forma rekompensowania cichego i nie zarejestrowanego, ale postępującego inwalidztwa. Tymczasem dodatek stażowy jest dla pracownika wynagrodzeniem za jego wzrastające kwalifikacje w miarę nabywania doświadczenia, a więc za mistrzostwo w zawodzie. Oczywiście, zawiera się w tym także element, o którym mówił poseł R. Moric. Będę jednak głosował za formułą podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PosełZbigniewPruszkowski">Popieram stanowisko posła S. Kani. To nie jest dodatek za inwalidztwo, lecz za mistrzostwo w zawodzie. Nie ma w kraju aż tak dużo nowych zakładów, żeby to stwarzało zagrożenie i problemy zatrudnienia. Nowe zakłady są w znacznie lepszej sytuacji finansowej niż te, które już funkcjonują. Zakłady te nie powinny być tworzone kosztem zatrudnienia w zakładach już funkcjonujących.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#PosełZbigniewPruszkowski">Komisja większością głosów przyjęła art. 16 ust. 5 pkt 1 w wersji podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PosełJanPryszcz">Pkt 2 otrzymuje brzmienie: „uprawnienie do dodatku z tytułu tego stażu przysługuje po upływie okresu, po którym - według zasad określonych w dotychczasowych przepisach - przysługuje po raz pierwszy dodatek za staż pracy”.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#PosełJanPryszcz">Komisja przyjęła ten punkt jednomyślnie.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#PosełJanPryszcz">W art. 16 ust. 7 zdanie pierwsze otrzymuje brzmienie: „w razie wprowadzenia w porozumieniu dodatku za staż pracy w myśl ust. 1 pkt 3.”. Pkt 1 otrzymuje brzmienie: „procentowy wymiar dodatku za staż pracy ustala się z odpowiednim zachowaniem ust. 1 pkt 1 oraz ust. 2 pkt 1 - odrębny dla poprzednich okresów zatrudnienia i dla okresu zatrudnienia w danym zakładzie pracy uwzględniając pełne lata pracy”. Pkt 2 otrzymuje brzmienie: „do czasu przepracowania w danym zakładzie pracy pełnego okresu stanowiącego o uprawnieniu do dodatku za staż pracy w danym zakładzie pracy, okres zatrudnienia w tym zakładzie jest traktowany na równi z poprzednim zatrudnieniem. Pkt 3 lit. a otrzymuje brzmienie: „za okres poprzedniego zatrudnienia - najniższe wynagrodzenie”.</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#PosełJanPryszcz">Komisje przyjęły art. 16 ust. 7 wraz z tymi poprawkami.</u>
          <u xml:id="u-48.4" who="#PosełJanPryszcz">W art. 17 ust. 1 proponuje się dwa warianty. Pierwszy jest zgodny z brzmieniem przedłożenia rządowego, drugi został sformułowany w wyniku opinii eksperta, że tamto rozwiązanie jest niezgodne z orzecznictwem Sądu Najwyższego i doktryną. Wariant drugi brzmiałby następująco: „Porozumienie może wprowadzić premię jubileuszową w wypadkach i na warunkach określonych w dotychczasowych przepisach o nagrodach jubileuszowych z uwzględnieniem ust. 2–9”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PosełEmilKołodziej">Czy przyjęcie zamiast pojęcia „nagroda” sformułowania „premia” nie będzie w sprzeczności z innymi aktami prawnymi?</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#PosełEmilKołodziej">Przedstawiciel Biura Prawnego kancelarii Sejmu Jerzy Boczek: Pojęcie „nagrody jubileuszowej” ma swoje tradycje, występuje w wielu przepisach, w tym także w ustawach. Dla podkreślenia roszczeniowego charakteru można użyć pojęcia „premia”. Premia jest bowiem wymagalna, nagroda zaś uznaniowa. Mogłoby to jednak spowodować w zakładach pracy dualizm i związane z tym zamieszanie. Orzecznictwo Sądu Najwyższego już w dostatecznym stopniu wyjaśniło, że ta nagroda jest faktycznie premią. Byłbym za utrzymaniem pojęcia nagrody.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#PosełEmilKołodziej">Te premie to są już dzisiaj duże pieniądze. Jeśli uniemożliwimy ich dochodzenie na drodze sądowej, to popełnimy błąd.</u>
          <u xml:id="u-49.3" who="#PosełEmilKołodziej">Przedstawiciel OPZZ Waldemar Chronowski: Proponowałbym utrzymać zapis rządowy. Tradycja jest tradycją, nazwa „nagroda” funkcjonuje wśród załóg zakładów pracy. Wprowadzenie pojęcia „premii” może prowadzić do nieporozumień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PosełJanChudy">Definicja pojęcia „premia” w Słowniku Języka Polskiego PWN brzmi następująco: premia jest to nagroda, dodatkowe wynagrodzenie itd. Utrzymanie słowa nagroda jest słuszne, ponieważ jest to słowo polskie i ma swoje tradycje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PosełJanPryszcz">W art. 17 ust. 6 wyrazy „nie wlicza się okresów poprzedniego zatrudnienia w innych zakładach pracy” zastępuje się wyrazami „wlicza się wyłącznie okres zatrudnienia w tym zakładzie pracy”.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#PosełJanPryszcz">Komisje przyjęły art. 17 z tą poprawką utrzymując ust. 1 w wersji projektu rządowego.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#PosełJanPryszcz">W art. 18 ust. 6 chcemy sprecyzować, o jaką rentę chodzi przez dodanie słowa „inwalidzką”.</u>
          <u xml:id="u-51.3" who="#PosełJanPryszcz">Komisje przyjęły art. 18, a następnie art. art. 19, 20 i 22 bez uwag. Zaakceptowały skreślenie art. 24 oraz przyjęły art. 251 bez poprawek.</u>
          <u xml:id="u-51.4" who="#PosełJanPryszcz">W art. art. 252 i 253 następują zmiany o charakterze redakcyjnym. Art. 254 zyskuje natomiast nowe brzmienie: „Rada Ministrów po porozumieniu z właściwymi ogólnokrajowymi organizacjami związkowymi, w drodze rozporządzenia, może dostosować przepisy ustawy dotyczące zakładowych systemów wynagradzania, o których mowa w rozdziale II, do charakteru i specyfiki przedsiębiorstw przemysłu wydobywczego, energetyki, gazownictwa i użyteczności publicznej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PosełKlemensMichalik">Dlaczego podkomisja uważa, że Rada Ministrów powinna móc dopuścić stosowanie zakładowych systemów wynagradzania w części przedsiębiorstw i zakładów, które były wyłączone w art. 1? Interesuje mnie w szczególności to, dlaczego dla jednych taką możliwość się wprowadza, a dla innych nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#WiceministerStanisławaBorkowska">Nie jest to nowy przepis, lecz art. 1 pkt 3 przeniesiony z ustawy dotychczasowej, tyle że wchodzi w inne miejsce. Merytorycznie rzecz biorąc dopuszcza się taką możliwość jeśli jednostki wymienione w art. 1 pkt 4 chciałyby korzystać z tej ustawy, choć nie bardzo mają do tego warunki ze względu na małą samodzielność. Dlatego zachodzi potrzeba dostosowania przepisów do tej specyfiki. Oznacza to, iż wymienione przedsiębiorstwa w zasadzie się wyłącza spod tej ustawy, ale umożliwia korzystanie z niektórych jej rozwiązań, po dostosowaniu ich przez Radę Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PosełEmilKołodziej">To jest jasne, ale skoro dla jednych taką możliwość się dopuszcza, to dlaczego innym się jej nie daje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PosełKlemensMichalik">Skoro z wcześniejszego przepisu wirnika, że można zastosować dla tych przedsiębiorstwie przepisy, to czemu ma służyć art. 254?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#WiceministerStanisławaBorkowska">Nasza propozycja polega na utrzymaniu dotychczasowego zapisu, bez rozszerzania zakresu tych zastosowań. Nie były zgłaszane takie potrzeby w czasie obowiązywania ustawy. Przeciwnie, jak wynika z dyskusji, posłowie są za tym, aby tego nie rozszerzać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwiePracyiSprawSocjalnychAndrzejPancer">W art. 1 ust. 4 mówimy o pozbawieniu możliwości stosowania zakładowych systemów wynagradzania, a tutaj mówimy o przedsiębiorstwach, w których istnieją układy zbiorowe pracy. Przypomnę, że Kodeks pracy przewiduje dwa rodzaje układów zbiorowych. Jeden to układy sztywne, obowiązujące bezwzględnie, drugi - układy tzw. powszechne, mające charakter ramowy, na których podstawie zawiera się porozumienia zakładowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PosełStanisławKania">W art. 254 mówi się o upoważnieniu dla Rady Ministrów w sprawie rozciągnięcia przepisów ustawy m.in. na przedsiębiorstwa użyteczności publicznej. Czy obejmuje to PPTiT?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PrzedstawicielBiuraPrawnegoKancelariiSejmuJerzyBoczek">PPTiT nie jest przedsiębiorstwem użyteczności publicznej, lecz państwową jednostką organizacyjną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PosełRyszardCzyż">Myślę, że nie ma potrzeby wymieniania w tym przepisie wszystkich tych przedsiębiorstw. Przecież jeśli Rada Ministrów dojdzie do wniosku, że nie ma potrzeby dostosowywania przepisów ustawy, to czy powinna na siłę uszczęśliwiać jakieś przedsiębiorstwo?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PosełEmilKołodziej">Odwołajmy się więc w tym miejscu do rozdziału II ustawy bez ponownego powtarzania tych przedsiębiorstw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#WiceministerStanisławaBorkowska">Pragnę przypomnieć, że chodzi tu o przepis przejściowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PosełEmilKołodziej">W art. 1 ust. 3 wymienia się siedem rodzajów przedsiębiorstw nie objętych zakładowymi systemami wynagradzania. W art. 254 jest mowa, że można je włączyć do zakładowych systemów, ale wymienia się tylko przedsiębiorstwa: przemysłu wydobywczego, energetyki, gazownictwa i użyteczności publicznej, czyli nie wszystkie wyłączone w art. 1 ust. 3. Dlaczego przyjęto taką koncepcję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PosełRajmundMoric">Wydaje się, że kłopoty biorą się stąd, że niezbyt precyzyjnie określiliśmy, co to są za przedsiębiorstwa, które w czasie przejściowym muszą mieć dostosowane przepisy o zakładowych systemach wynagradzania. Pozostałe mają zbiorowe układy pracy. Wnoszę o przyjęcie art. 254.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PosełStanisławKania">Mam pewne wątpliwości co do wewnętrznej logiki tej konstrukcji. Ustawa określa, jakie przedsiębiorstwa mogą wprowadzać zakładowe systemy wynagradzania, po drugie upoważnia Radę Ministrów do rozciągnięcia tych zasad na inne, po trzecie wymienia przedsiębiorstwa, które wymagają dostosowania tych zasad.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#PosełStanisławKania">Czy ustawa nie powinna określić zasad dla przedsiębiorstw, gdzie obowiązują te systemy i tylko upoważnić Radę Ministrów do rozciągnięcia przepisów ustawy i dostosowania ich do specyfiki niektórych przedsiębiorstw?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PosełEmilKołodziej">Po wysłuchaniu wyjaśnień nie wszystko jest do końca jasne i dlatego proponuję, aby Biuro Prawne Kancelarii Sejmu sprawdziło, czy zachowana została spójność przepisów dotyczących systemów wynagrodzeń, zasad wyłączeń, stosowania zakładowych umów zbiorowych.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#PosełEmilKołodziej">Spodziewany się, że opracowany zostanie jednolity tekst znowelizowanej ustawy, z której będą mogły korzystać w sposób nie budzący wątpliwości zainteresowane przedsiębiorstwa.</u>
          <u xml:id="u-66.2" who="#PosełEmilKołodziej">Komisje przyjęły tekst nowelizacji ustawy o zasadach tworzenia zakładowych systemów wynagradzania wraz z poprawkami podkomisji i poprawkami zgłoszonymi w toku dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-66.3" who="#PosełEmilKołodziej">Komisje postanowiły powierzyć funkcję sprawozdawcy posłowi Janowi Pryszczowi (PZPR).</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>