text_structure.xml 24.5 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#Sprawozdawca">Dnia 26 listopada 1981 r. Komisja Skarg i Wniosków, obradująca pod przewodnictwem posła Wita Drapicha (PZPR), rozpatrzyła:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#Sprawozdawca">- odpowiedź ministra zdrowia i opieki społecznej na opinię w sprawie roszczeń obywateli polskich do odszkodowań cywilno-prawnych.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#Sprawozdawca">W posiedzeniu wzięli udział przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej, Najwyższej Izby Kontroli i Urzędu Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#Sprawozdawca">Uwagi nt. odpowiedzi ministra zdrowia i opieki społecznej przedstawił poseł Mieczysław Stachura (bezp. PAX).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełMieczysławStachurabezpPAX">W dniu 31 lipca 1981 r. Komisja uchwaliła opinię nr 1 w sprawie realizacji odszkodowań za krzywdy wyrządzone przez reżim hitlerowski obywatelom polskim, którzy ponieśli straty na zdrowiu z powodu dokonywania na nich eksperymentów pseudomedycznych.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PosełMieczysławStachurabezpPAX">W wyniku pertraktacji w 1972 roku zostało podpisane porozumienie między Ministerstwem Zdrowia i Opieki Społecznej PRL a Federalnym Ministerstwem Gospodarki i Finansów RFN, w wyniku którego strona polska otrzymała 100 mln DM tytułem pomocy finansowej dla obywateli polskich, którzy jako więźniowie obozów koncentracyjnych ponieśli szkody na zdrowiu w wyniku poddawania ich eksperymentom pseudomedycznym.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PosełMieczysławStachurabezpPAX">Ponadto strona polska otrzymała 3 mln DM na pokrycie kosztów związanych z podziałem tych 100 mln DM.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PosełMieczysławStachurabezpPAX">Sejmowa Komisja Skarg i Wniosków sprecyzowała w opinii nr 1 pod adresem Prezesa Rady Ministrów 5 wniosków, na które minister zdrowia i opieki społecznej z upoważnienia Premiera udzielił dnia 9.X.1981 r. odpowiedzi Obywatelowi Marszałkowi Sejmu PRL.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PosełMieczysławStachurabezpPAX">Odpowiedź ta tylko częściowo może zostać przez Komisję uznana za satysfakcjonującą. Z zadowoleniem stwierdzić należy, iż na wniosek ministra zdrowia i opieki społecznej Prezes Rady Ministrów zarządzeniem nr 39 z dnia 14.IX.br. reaktywował działalność pełnomocnika do przeprowadzenia rozdziału i wypłat pomocy finansowej. Również godny podkreślenia jest fakt, że zainteresowani zostaną poinformowani o kryteriach, zasadach i trybie dokumentacji wymaganej do przyznania pomocy finansowej.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PosełMieczysławStachurabezpPAX">Odpowiedź ministra nie informuje jednak:</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PosełMieczysławStachurabezpPAX">a) o treści porozumień zawartych w przedmiotowej sprawie między rządami PRL a RFN. Nie podano dotychczas do publicznej wiadomości informacji na ten temat - o co Komisja wnosiła w swym wniosku - w konsekwencji nadal stwarza niezadowolenie nie tylko naszej Komisji, ale przede wszystkim zainteresowanych kręgów społecznych, a także powoduje dezinformację opinii społecznej;</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PosełMieczysławStachurabezpPAX">b) o sposobach i terminach pełnego rozliczenia z otrzymanej kwoty 100 mln RM i 3 mln RM przeznaczonych na koszty administracyjne;</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#PosełMieczysławStachurabezpPAX">c) o składzie zespołu opiniujące-doradczego i konkretnych terminach działalności tego zespołu, a także o trybie odwoławczym od decyzji w tych sprawach;</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#PosełMieczysławStachurabezpPAX">d) o odrębnym potraktowaniu roszczeń obywateli polskich, którzy doznali krzywd materialnych i moralnych w obozach koncentracyjnych, więzieniach, na robotach przymusowych, a także tych, którzy utracili w całości lub w części swoje mienie.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#PosełMieczysławStachurabezpPAX">Z treści odpowiedzi na opinię Komisji nr 1 nie wynika także, czy rząd PRL ma zamiar podjąć dalsze negocjacje z rządem RFN nt. odszkodowań dla tej grupy osób, których postulaty w tej mierze uznać należy za zasadne.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#PosełMieczysławStachurabezpPAX">Proponuje się, aby Komisja Skarg i Wniosków wystąpiła z dezyderatem o ustosunkowanie się do wszystkich wniosków zawartych w opinii nr 1 i dokładne wyjaśnienie spraw zawartych w punktach a-d.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#PosełMieczysławStachurabezpPAX">Ponadto postuluje się dokładne ustalenie sumy, która dotychczas nie rozdysponowana (38,9 lub 40,2 mln RM) na cele zgodne z porozumieniem z dnia 10.XI.1972 r. zawartym między rządami PRL a RFN i kwotę tę przeznaczyć dla tych ofiar eksperymentów pseudomedycznych, które dotychczas pomocy nie otrzymały. Postuluje się ujawnienie listy osób, które nieprawnie otrzymały pomoc finansową, a nie były do niej uprawnione i spowodowanie zwrotu tych kwot z przeznaczeniem zgodnym z porozumieniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#Sprawozdawca">Pełnomocnik ministra zdrowia i opieki społecznej Zdzisław Szamborski - w uzupełnieniu odpowiedzi pisemnej na opinie - poinformował, że od 11 dni funkcjonuje pięcioosobowe Biuro Pełnomocnika i że podjęto wstępne prace organizacyjne. Przystąpiono do ustalania składu 4 zespołów opiniodawczych składających się z przedstawicieli środowiska więźniarskiego, ZBOWiD i Urzędu ds. Kombatantów. Przy rozpatrywaniu spraw stosowane będą te same kryteria, jakie stosowała Komisja funkcjonująca w pierwszej połowie lat sześćdziesiątych. Dysponujemy trzeba grupami wniosków. Duża grupa - to podania nie zakwalifikowane uprzednio, tj. odwołania osób zainteresowanych od podjętych w ich sprawie decyzji. Około 5 tys. podań tego rodzaju znajduje się w depozycie archiwum PCK, a ok. 3 tys. wniosków - w archiwach innych instytucji. Wreszcie w ciągu ostatnich 10 dni otrzymaliśmy ok. 500 nowych wniosków. Wstępnie można powiedzieć, że większość z nich nie dotyczy ofiar eksperymentów pseudomedycznych, a sytuacji, kiedy ktoś stracił zdrowie w obozie koncentracyjnym, w wojsku niemieckim lub na przymusowych robotach. Niewielka obsada Biura (mówca dodał, że sam pełni funkcję pełnomocnika społecznie, w dalszym ciągu pracując na stanowisku dyrektora zjednoczenia „Uzdrowiska Polskie”) przy ogromnej liczbie wniosków może sprawić, że ich rozpatrzenie trwać będzie dość długo. Obok prac organizacyjnych przygotowujemy projekt decyzji Prezydium Rządu, uchylającej decyzję Nr 97/76 z k3.VIII.1976 r. przeznaczającą pewne kwoty z tytułu odszkodowań na budownictwo i wyposażenie sanatoriów.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#Sprawozdawca">Poseł Szczepan Styranowski (SD) wyraził szacunek dla dyrektora Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich prof. Cz. Pilichowskiego za jego szczere i uczciwe przedstawienie problemu odszkodowań w piśmie skierowanym do Szefa URM. Wynikające z niego wnioski w pełni popierają stanowisko posła M. Stachury. W preambule do porozumienia między rządami PRL i RFN w sprawie wymienionych odszkodowań stwierdzono, że zostaje ono podpisane w związku z „pragnieniem pomocy finansowej dla obywateli polskich”. Porozumienie stwierdza, że oznacza ono uregulowanie wszystkich możliwych roszczeń obywateli polskich z tytułu hitlerowskich eksperymentów pseudomedycznych. Rząd nie rozliczył się z 3 mln marek RFN przeznaczonych na koszty administracyjne. Ponieważ obecny zespół ludzi, którzy zajmują się tą sprawą, pracuje w nielicznym składzie - co prowadzić będzie do wydłużania rozpatrywania spraw - celowe wydaje się użycie wspomnianych środków na zwiększenie zatrudnienia w Biurze Pełnomocnika MZiOS. Zgodnie z porozumieniem międzyrządowym nie wolno było wydatkować żadnej części sumy 100 mln marek na inne celę niż wypłata indywidualnych odszkodowań. Tymczasem, jak wynika z badań NIK, zakupiono dla potrzeb Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej aparaty stanowiące w wielu przypadkach podstawowe wyposażenie placówek służby zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#Sprawozdawca">W grudniu ub. roku poseł St. Rostworowski przesłał interpelację w sprawie interesujących nas odszkodowań, na którą uzyskał odpowiedź ministra do spraw kombatantów M. Grudnia. Zgodnie z jego wypowiedzią „cała kwota 100 mln marek została rozdysponowana dla ofiar eksperymentów pseudomedycznych”. Informacja ta okazuje się nieprawdziwa i popieram wniosek, by doprowadzić do wyjaśnienia tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#Sprawozdawca">Nie wiem, czym kieruje się rząd, nie chcąc wyjaśnić społeczeństwu tych problemów, o co wnosiła Komisja w opinii z dn. 31.VII.br. Tymczasem w dzisiejszej „Gazecie Krakowskiej” pojawił się artykuł poznańskiego adwokata T. Motylińskiego, który próbuje ustalić, co stało się z kwotą 1 mld DM przekazana Polsce z tytułu odszkodowań dla więźniów obozów koncentracyjnych i innych osób poszkodowanych w czasie okupacji. Uważam, że rząd powinien przedstawić w tych sprawach poważne, wyczerpujące wyjaśnienia, aby nie było niedomówień. Tylko w ten sposób możemy zmierzać do Frontu Porozumienia Narodowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełKazimieraPlezia">W swej odpowiedzi na opinię Komisji minister zdrowia i opieki społecznej stwierdza, że działająca uprzednio Komisja do spraw odszkodowań otrzymała 10.518 wniosków, z czego rozpatrzono 6.001, z tego pozytywnie 3.524, negatywnie - 2.203, a bez rozpatrzenia pozostawiono 274 wnioski. Cóż więc stało się z 4.517 wnioskami, których nie rozpatrzono, a które nie są wykazane w sprawozdaniu ani jako rozpatrzone, ani jako pozostawione bez rozpatrzenia? Posłanka wyraziła pogląd, iż artykuł w „Gazecie Krakowskiej” ukazuje się w związku z dzisiejszym posiedzeniem Komisji, co pokazuje zresztą, jak mało skuteczne są wysiłki Komisji. Obecnie powstała nowa sytuacja i rząd będzie musiał tłumaczyć się przed społeczeństwem w nowych warunkach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieZdrowiaiOpiekiSpołecznejStefanZieliński">Odpowiedź przekazana Komisji wymaga uzupełnienia. Chciałbym w szczególności wyjaśnić, że porozumienie z 1972 roku nie było tajne. Było ono publikowane w prasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełKazimieraPlezia">Kiedy i gdzie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#DyrektorStefanZieliński">W 1972 roku, trzeba to odszukać. Dyskusje o podziale przedmiotowej sumy toczyły się w dużym zespole złożonym z przedstawicieli ZBOWID, Urzędu ds. Kombatantów, Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich, Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Ministerstwa Finansów. Informacja o porozumieniu, o którym mowa, była publikowana 17 listopada 1972 r. w Expresie Wieczornym. Porozumienie to zostało zawarte w dniu 16 listopada 1972 r. w Genewie między Ministerstwem Zdrowia i Opieki Społecznej PRL a Federalnym Ministerstwem Gospodarki i Finansów RFN. Obejmuje ono sprawy pomocy finansowej dla obywateli polskiej, którzy byli ofiarami hitlerowskich eksperymentów pseudomedycznych. W wyniku porozumienia strona polska otrzymała 100 mln marek tytułem pomocy finansowej dla obywateli polskich, którzy jako więźniowie hitlerowskich obozów koncentracyjnych ponieśli szkody na zdrowiu w wyniku dokonanych na nich eksperymentów. Podział wymienionej kwoty należał do strony polskiej. W porozumieniu ustalono, że przez wypłacenie stronie polskiej 100 mln marek zostaną ostatecznie uregulowane w stosunkach między PRL a RFN wszystkie roszczenia finansowe z tytułu eksperymentów pseudomedycznych dokonanych na obywatelach polskich. W porozumieniu ustalono, że strona polska rezygnuje w imieniu obywateli polskich z dalszego rozpatrywania złożonych w Międzynarodowym Komitecie Czerwonego Krzyża indywidualnych wniosków o pomoc finansową z tytułu eksperymentów pseudomedycznych i przyjmuje na siebie zaspokojenie zgłoszonych przez obywateli polskich roszczeń. W zawarciu porozumienia uczestniczył prof. dr Czesław Pilichowski. Należy przypomnieć, że stosownie do uchwały rządu RFN z 1951 roku strona niemiecka wypłacała odszkodowania tylko wówczas, gdy chodziło o eksperymenty Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy, nie zaś przeprowadzenie przez lekarzy obozowych. W świetle wniosków znajdujących się w Biurze Międzynarodowego Czerwonego Krzyża szanse na uzyskanie odpowiednich odszkodowań miała mniejszość poszkodowanych. Zgodziliśmy się więc na sumę, która była korzystna przy ówczesnej liczbie wniosków. Taka była opinia Międzynarodowego Czerwonego Krzyża i prof. dr Cz. Pilichowskiego. Wpłynęło 10.518 wniosków, z czego rozpatrzono 6.001. Działalność Pełnomocnika Rządu ustała w 1975 roku. Po zakończeniu tej działalności 4 tys. wniosków przekazano do Biura PCK jako depozyt archiwalny. Można dyskutować, czy decyzja z 1976 roku była słuszną. Wydaje się, że jej podjęcie w sytuacji, gdy było jeszcze 4 tys. nierozpatrzonych wniosków, dowodzi potrzeby uchylenia owej decyzji. Kwota 1 mln 238 tys. 600 marek to odszkodowania przyznane, a nie podjęte. Suma ta nie została rozliczona. Nie wiadomo, ile osób podjęło pieniądze. Nie wiem, jakie są techniczne możliwości rozliczenia tej sumy. Pieniądze są na koncie. Gdy chodzi o skład ówczesnego zespołu opiniodawczego, to był on następujący: Władysław Barcikowski, Mieczysław Grudzień, Czesław Pilichowski, Stefan Będkowski, Jan Rutkiewicz, Jakub Krajewski.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#DyrektorStefanZieliński">Ostatnia sprawa - to kwestia 1,3 mld marek. Nie dotyczy to resortu zdrowia, trzeba więc sięgnąć do dokumentów znajdujących się poza resortem. Decyzją z 30 czerwca 1974 roku Premier powołał komisję ds. odszkodowań niemieckich, w składzie: Stanisław Kujda, Władysław Barcikowski, Tadeusz Chłopecki, Henryk Chmielewski, Alfons Klafkowski, Józef Kokot, Stanisław Kosicki, Leon Łokkaj, Eugeniusz Miszczuk, Marek Piątkowski, Czesław Pilichowski, Henryk Sokolak, Halina Szwarc, Jan Śliwiński, Jan Wąsicki, Jan Witek, Edmund Zawadzki. Komisja ta miała złożyć Premierowi sprawozdanie, a w nim przedstawić propozycje dotyczące sumy 1,3 mld marek. Dokument ten był poufny. Nie mogliśmy dotychczas do niego dotrzeć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełKazimieraPleziaPZPR">Czy jesteście w stanie odpowiedzieć, jaka jest możliwość odnalezienia wniosków załatwionych pozytywnie, a dotyczących ludzi, którzy nie zgłosili się bądź nie żyją?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PełnomocnikministrazdrowiaiopiekispołecznejZdzisławSzamborski">Podejmiemy tę sprawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieZdrowiaiOpiekiSpołecznejStefanZieliński">Odpowiednie zarządzenie przewidywało, że odszkodowanie podlega prawu spadkowemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WicedyrektorDepartamentuwMinisterstwieZdrowiaiOpiekiSpołecznejTadeuszStrojny">Tryb wypłaty odszkodowań regulowało zarządzenie Premiera z marca 1973 r. nowelizowano trzykrotnie; nowelizacja z 1973 r. stanowiła, że wnioski zostaną skierowane do rozpatrzenia, jeżeli z dokumentacji archiwalnej wynika, iż wnioskodawca mógł być ofiarą eksperymentów medycznych. Istnieje szczegółowe rozliczenie kwot pozostałych z realizacji wniosków. Mamy 250 mln zł na wypłatę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełSzczepanStyranowski">Z uwagą wysłuchałem przedstawionych informacji. Nie będą ich komentował, bo może bym coś niewłaściwego powiedział. To jest wprost szokujące. Widzimy, z jaką powagą podchodzono do tych spraw. Wiadome jest, jakie było nasze pragnienie ich rozwiązania, o którym mowa w porozumieniu z rządem RFN. Czy społeczeństwo może mieć zaufanie wobec takich faktów.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PosełSzczepanStyranowski">W dzisiejszej „Gazecie Krakowskiej” opublikowany został wspomniany artykuł, którego autor stwierdza, że jest w posiadaniu egzemplarzy niemieckich dokumentów zawierających odpowiednie przepisy w tych sprawach. Stwierdza też, że informacja, iż porozumienie, o którym mowa nie przekreśla praw obywateli polskich do dochodzenia indywidualnych odszkodowań - o czym mówił minister ds. kombatantów w swej odpowiedzi na interpelację posła Rostworowskiego - jest nieprawdziwa. Umowa z RFN z 9 października 1975 r. wyklucza dochodzenie roszczeń od tego kraju. Gdyby rząd chciał odzyskać zaufanie, to moim zdaniem powinien wyjaśnić sprawę w ciągu tygodnia. Tego rodzaju wątpliwości spowodują lawinę komentarzy, ataki na ministrów i uderzą w nas jako posłów.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PosełSzczepanStyranowski">Należy zakreślić termin 6 miesięcy dla rozliczenia kwoty 100 mln marek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#DyrektorZespołuNajwyższejIzbykontroliKlemensRomanowski">Nie zostało tu podważone żadne słowo zawarte w opinii nr 1 Komisji. Tylko dwa ostatnie akapity odpowiedzi dotyczyły poruszonego w opinii tematu. Podzielam punkt widzenia zawarty w koreferacie. Niezależnie od odszkodowań za eksperymenty pseudomedyczne, aktualna pozostaje sprawa roszczeń obywateli za krzywdy materialne i moralne, jakich doznali w obozach, więzieniach i na przymusowych robotach. Rozstrzygnięcie tych kwestii - to sprawa Premiera. Dyskusja na temat 1,3 mld marek nie stoi w sprzeczności z poglądem Komisji. Sprawy reparacji pozostają otwarte. Wystąpienie przedstawiciela resortu nie podważa poglądu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełZbigniewKledecki">Z artykułu w „Gazecie Krakowskiej” wynika, że droga dalszych roszczeń odszkodowawczych pod adresem rządu RFN została - za zgodą naszego rządu - definitywnie zamknięta. Sprawę tę trzeba wyjaśnić, chodzi bowiem o problemy bardzo istotne, dotyczące ogromnych rzesz obywateli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełSzczepanStyranowski">Biorąc udział w przygotowywaniu projektu opinii nr 1 w lipcu br. zapoznałem się z ok. 80 wnioskami i skargami obywateli w tych sprawach. Była wśród nich skarga matki księdza, jak łatwo się domyślić - osoby w wieku starszym, która do tej pory - mimo upływu tylu lat - nie otrzymała odszkodowania należnego jej po zmarłym synu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełWitDrapich">Sformułowania zawarte w naszej opinii nie zostały podważone. W wyniku naszych propozycji pewne działania zostały podjęte: powołano pełnomocnika ministra zdrowia, który dość szybko zaczął działać. Witamy to z radością. Powołano także Komisję do spraw odszkodowań, której struktura wydaje się prawidłowa; będziemy radzi, gdy po ukonstytuowaniu się Komisji poznamy jej pełny skład, a także skład jej zespołów. Jest też propozycja rewindykacji środków przejętych decyzją rządu z 1976 r. Ale pozostałe sprawy nie zostały zrealizowane. Nie wyjaśniono społeczeństwu za pośrednictwem środków masowego przekazu sprawy tych porozumień, których realizacja wywołała tak wiele kontrowersji. Wydaje się tu potrzebne oficjalne wystąpienie. Nie przedstawiono nam pisemnego rozliczenia wydatkowania 103 mln marek. Czy uzupełniające wyjaśnienia ustne, jakie dziś usłyszeliśmy, mogą nam wystarczyć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełUrszulaPłażewska">Rozliczenie na piśmie jest niezbędne, zwłaszcza dla posłów terenowych, którzy muszą wyjaśniać sprawy na spotkaniach poselskich. Gdyby opinię nr 1 potraktowano w rządzie bardziej poważnie - przecież od lipca upłynęło już bardzo wiele czasu - to nie byłoby problemów podniesionych w artykule „Gazety Krakowskiej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełMieczysławStachura">Powinniśmy otrzymać pełną dokumentację na piśmie. Sprawy odszkodowań trzeba załatwiać szybko i rzetelnie, nie żałując środków na Biura Pełnomocnika.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PosełMieczysławStachura">Oburza fakt, że tak ważny dokument, jak porozumienie 1972 r. nie zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw, a tylko niewielką wzmiankę o nim Zamieszczono w „Expresie Wieczornym”. Władze RFN, zasypywane pismami obywateli polskich w sprawie odszkodowań, odpowiadają, że jest to kwestia władz polskich, ponieważ rząd PRL zgodził się przejąć zobowiązania w tej mierze. Rodzi to podstawę do pretensji obywateli pod adresem rządu. Uważam, że Komisja nasza powinna otrzymać bardzo szczegółową informację, bo w sprawie tej dokonano oszustw na najbardziej nieszczęśliwych ludziach.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#PosełMieczysławStachura">Musimy też rozważyć kwestię, co stało się z miliardem marek. W jakiej formie zostało to wypłacone, czy jest wypłacane nadal? Nie chodzi zresztą wyłącznie o sprawę odszkodowań. Wielu ludzi było wywiezionych na przymusowe roboty w czasie okupacji. Czy i tak im się to zalicza do stażu pracy, do emerytury? Przecież rząd PRL wziął za to pieniądze!</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#Sprawozdawca">Poseł Edward Wiśniewski (SD) zaproponował uznanie odpowiedzi za niepełną i nieprzyjmowanie jej z równoczesnym zatwierdzeniem stanowiska zawartego w referacie posła M. Stachury jako stanowiska Komisji. Biorąc pod uwagę nowe informacje powinniśmy też wnieść o unieważnienie odpowiedzi udzielonej przez ministra M. Grudnia na interpelację posła St. Rostworowskiego.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#Sprawozdawca">Dyrektor Departamentu w Ministerstwie Zdrowia i Opieki Społecznej - Stefan Zieliński: Zamieszczenie notatki informacyjnej w „Expresie Wieczornym” było istotne, okazała się ona bowiem następnego dnia po podpisaniu umowy z RFN i podawała termin zgłaszania wniosków o odszkodowanie.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#Sprawozdawca">Poseł Kazimiera Plezia (PZPR) zaproponowała nie przyjmować odpowiedzi na opinię, informując o tym fakcie Premiera. Winniśmy też napisać, że obecnie zależy nam także na wyjaśnieniu sprawy odszkodowań za krzywdy materialne i moralne w obozach koncentracyjnych, więzieniach itp.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełWitDrapich">Nie powinniśmy odrzucać odpowiedzi, bo przecież niektóre nasze postulaty zostały przyjęte. Istotna jest sprawa terminu, w jakim wszystkie wnioski obywateli mają zostać rozpatrzone. Poseł Sz. Styranowski nalega, żeby doprowadzić to do końca w ciągu 6 miesięcy. Może pełnomocnik zaproponowałby nam termin, w którym możliwe jest załatwienie sprawy. Niewątpliwie należy wzmocnić obsadę Biura. Mówca wypowiedział się przeciw łączeniu sprawy odszkodowań z tytułu eksperymentów pseudomedycznych oraz innych odszkodowań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PełnomocnikministrazdrowiaiopiekispołecznejZdzisławSzamborski">Zgodnie z zarządzeniem Premiera, do 30. VI. 1983 r. można składać wnioski i termin ten został podany w prasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełKazimieraPlezia">W jakiej prasie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełMieczysławStachura">Pełnomocnik powinien doprowadzić do tego, żeby komunikat w tej sprawie został opublikowany w Monitorze Polskim.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PosełMieczysławStachura">Przewodniczący obradom poseł Wit Drabich (PZPR) zaproponował opracowanie i przyjęcie dezyderatu w oparciu o referat posła M. Stachury z uzupełnieniami wynikającymi z dyskusji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>