text_structure.xml
148 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godz. 10 min. 10.)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#StanisławSzwalbe">Otwieram posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#StanisławSzwalbe">Na sekretarzy powołuję posłów Baranowskiego Feliksa i Witoszkę Jana. Protokół i listę mówców prowadzi poseł Baranowski. Proszę Obywateli Sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym. W sprawie protokołu udzielam głosu posłowi Chadajowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PawełChadaj">W przemówieniu moim wygłoszonym w dn. 27 czerwca r. b. zostały pominięte pewne ustępy.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PawełChadaj">Ponieważ pominięte ustępy nie są w niczym sprzeczne ze ślubowaniem poselskim, wnoszę o wniesienie ich do protokołu.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#StanisławSzwalbe">Czy w sprawie wniosku zgłoszonego przez posła Chadaja pragnie ktoś zabrać głos? Zgłoszenia nie słyszę, przystępujemy do głosowania, Kto jest za wnioskiem posła Chadaja, zechce wstać, Dziękuję. Kto jest przeciw? Stoi większość, Wniosek upadł, W sprawie protokołu głos ma poseł Wójcik.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#StanisławWójcik">Z tytułów interpelacji wniesionych przez Klub Polskiego Stronnictwa Ludowego w dniu onegdajszym zostały skreślone niektóre ustępy.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#StanisławWójcik">Proszę o wniesienie skreślonych ustępów do protokołu.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za tym, aby wnieść skreślone ustępy do protokołu, zechce wstać, Dziękuję. Kto jest przeciw? Stoi większość.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#StanisławSzwalbe">Usprawiedliwiają nieobecność na posiedzeniach Sejmu posłowie: Baczewski Jan, Groszyński Kazimierz, Ignatowski Andrzej, Karaczewski Artur, Łakomieć Ignacy, Tomczyk Zofia, Wilandt Jan, Gronkiewicz Jan, Kuroczko Eustachy, Młotecki Władysław, Łyżnik Zofia. Polkowski Wacław, Rek Tadeusz, Sakowski Stanisław, Sieradzki Aleksy, Załęski Zygmunt.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#StanisławSzwalbe">Prosi Wysoką Izbę o udzielenie urlopu posłanka Bosiakowa Romana na okres do 3 sierpnia b, r.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#StanisławSzwalbe">Sprzeciwu nie słyszę, uważam, że Izba zgodziła się na udzielenie powyższego urlopu.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#StanisławSzwalbe">Wniosek posłów Stronnictwa Ludowego w sprawie przystąpienia do wydania dowodów osobistych obywatelom Rzeczypospolitej Polskiej — wobec oświadczenia przedstawiciela Rządu, że Rząd przystąpił już do opracowania tej sprawy, został przez wnioskodawców wycofany.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#StanisławSzwalbe">Przystępujemy do punktu 1 porządku dziennego: Trzecie czytanie projektu ustawy o państwowym pianie inwestycyjnym na rok 1947, Czy pragnie kto zabrać głos? Nikt, Wobec tego przystępujemy do głosowania, Kto jest za przyjęciem projektu ustawy o państwowym planie inwestycyjnym na rok 1947, zechce wstać. Dziękuję. Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#StanisławSzwalbe">Stwierdzam, że ustawa o państwowym planie inwestycyjnym na rok 1947 została w trzecim czytaniu uchwalona, Przystępujemy do punktu 2 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Wojskowej o rządowym projekcie ustawy o rocie przysięgi Wojska Polskiego.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#StanisławSzwalbe">Czy jest poseł Paszkiewicz na sali? Nie. Wobec tego przeniesiemy ten punkt porządku dziennego i później do niego wrócimy.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#StanisławSzwalbe">Przystępujemy do punktu 3 porządku dziennego; Sprawozdanie Komisji Propagandowej o wniosku posłów Stronnictwa Ludowego w sprawie popularnego wydania manifestu Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego i zwięzłej historii zasług Krajowej Rady Narodowej (druk nr 11 i 121), Udzielam głosu sprawozdawcy posłowi ob. Wąsikowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#WincentyWąsik">Posłowie Stronnictwa Ludowego zgłosili na ręce Marszałka Sejmu wniosek w sprawie popularnego wydania Manifestu Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego i zwięzłej historii zasług Krajowej Rady Narodowej. 'Wniosek powyższy został przekazany do Komisji Propagandowej, która na posiedzeniu w dniu 7 czerwca b, r. po szczegółowym rozpatrzeniu i dyskusji postanowiła wnieść rezolucję w tej sprawie na plenum Sejmu.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#WincentyWąsik">Zanim zgłoszę Wysokiej Izbie w imieniu Komisji Propagandowej rezolucję, na wniosek ' posłów Stronnictwa Ludowego pragnę w uzasadnieniu podkreślić: Krajowa Rada Narodowa i Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego zrodziły się z wiecznie żywych, twórczych i postępowych sił narodu polskiego. Krajowa Rada Narodowa i Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego stały się głównym i podstawowym ośrodkiem, organizującym walkę z okupantem hitlerowskim, i były jedyną siłą polityczną, zdolną do zwycięskiego przeprowadzenia zmian stosunków społeczno-gospodarczych i politycznych w myśl interesów narodu i Państwa Polskiego.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#WincentyWąsik">Krajowa Rada Narodowa była pierwszym w historii Polski Sejmem, w którym o losie narodu i państwa radził i decydował chłop i robotnik bez obszarników i kapitalistów.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#WincentyWąsik">Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego był pierwszym w historii Polski rządem ludowym bez obszarników, kapitalistów i ich sojuszników, dlatego też reformy ustrojowe Manifestu PKWN zostały przeprowadzone i są podstawą dzisiejszej Polski Ludowej Możliwość zrealizowania Manifestu PKWN wypływała z jednej strony ze słuszności i konieczności przebudowy stosunków społeczno-gospodarczych i politycznych w Polsce zgodnie z potrzebami i dążeniami mas pracujących, Ale skuteczność zwycięstwa obozu demokracji w Polsce z drugiej strony warunkował przede wszystkim fakt, że zorganizowane ośrodki demokracji polskiej, nauczone doświadczeniem historycznym, przeprowadziły zjednoczonym i uzgodnionym wysiłkiem słuszny i konieczny program.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#WincentyWąsik">Tylko wspólna linia polityczna i zjednoczona wałka obozu demokracji zapewniła. zwycięstwo nad wstecznictwem w Polsce.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#WincentyWąsik">Tylko wspólna troska i praca nad odrodzeniem narodu, odbudową i utrwaleniem Państwa ludowego łączyła i łączyć będzie nadal dwie podstawowe warstwy narodu polskiego — chłopów i robotników.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#WincentyWąsik">Uzgodniony plan i zjednoczone działanie stronnictw i partyjno-politycznych obozu demokratycznego, którego wyrazem była Krajowa Rada Narodowa i Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego, sparaliżowały działalność ośrodków reakcji polskiej zagranicą i w kraju.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#WincentyWąsik">Jedynym hasłem, jakie zdolna była wtedy rzucić na szalę reakcja polska przeciw ofensywie robotniczo-chłopskiej, było hasło przyczajenia się i pokornego czekania na rozwój wypadków.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#WincentyWąsik">Nie pomogły jednakże obozowi wstecznictwa żadne legendy o zbrojnej interwencji międzynarodowego kapitalizmu, nie pomogło faszystowskie podziemie, nie pomogły reakcji próby rozbicia narodu. Prąd rozbijackiej reakcyjnej polityki został uziemiony, jednakże najdotkliwiej poraził wieś i warstwę chłopską. Rozbicia dokonały te tradycyjne ośrodki z PSL „Piast”, które w 1918 roku biernie wyczekując nie poparły Rządu ludowego i reformy rolnej, a w 1923 roku łącząc się z obozem reakcji ziemiańskiej stanęły przeciwko masom robotniczo-chłopskim i przeciw reformie rolnej.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#WincentyWąsik">Słuszna i długofalowa linia polityczna Krajowej Rady Narodowej i PKWN wypływała z realnej oceny zjawisk, z tradycji walk o postęp i demokrację, z bolesnych doświadczeń historii, z głębokiego umiłowania narodu i patriotyzmu mas pracujących.</u>
<u xml:id="u-7.10" who="#WincentyWąsik">Dlatego też zarówno Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego jak i Krajowa Rada Narodowa odegrały tak wielką rolę, w odrodzeniu Państwa i zwycięstwie koncepcji ludowej demokracji w Polsce.</u>
<u xml:id="u-7.11" who="#WincentyWąsik">Dlatego też te siły chłopsko-robotnicze, które stały wiernie przy KRN l PKWN, mogły skutecznie realizować treść Manifestu Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego.</u>
<u xml:id="u-7.12" who="#WincentyWąsik">Dlatego też w tym nowym układzie sił politycznych w Polsce, których powstanie warunkowały KRN l PKWN, zjednoczone siły ludowe mogły szybko i sprawnie przeprowadzić parcelację majątków obszarniczych i upaństwowienie przemysłu i banków.</u>
<u xml:id="u-7.13" who="#WincentyWąsik">Dlatego Manifest PKWN jest pierwszym w historii Polski manifestem, który został wcielony w życie, Dlatego ustawy Manifestu PKWN nie spotkał los, jaki przypadł w udziale Manifestowi Połanieckiemu Kościuszki i Manifestowi Rządu Ludowego z 1918 r.</u>
<u xml:id="u-7.14" who="#WincentyWąsik">Biorąc powyższe pod uwagę, w imieniu sejmowej Komisji Propagandowej zgłaszam następujący wniosek i proszę Wysoką Izbę o uchwalenie go. Wysoki Sejm uchwalić raczy:</u>
<u xml:id="u-7.15" who="#WincentyWąsik">„Sejm wzywa Rząd R. P. do wydania w formie popularnej „Manifestu Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego” oraz zwięzłej historii zasług Krajowej Rady Narodowej”.</u>
<u xml:id="u-7.16" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#StanisławSzwalbe">Czy pragnie kto zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#komentarz">(Poseł Mikołajczyk: W druku mamy „Sejm wzywa Ministra Informacji i Propagandy”.)</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#StanisławSzwalbe">W druku nr 121 jest jak należy.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#StanisławSzwalbe">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za przyjęciem wniosku Komisji Propagandowe i z druku nr 121. zechce wstać, Dziękuję, Kto jest przeciw? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#StanisławSzwalbe">Większością głosów wniosek Komisji Propagandowej z druku nr 121 został uchwalony.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#StanisławSzwalbe">Przystępujemy do punktu 4 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Prawniczej i Regulaminowej o rządowym projekcie ustawy o upoważnieniu Rządu do wydawania dekretów z mocą ustawy (druki nr 139 I 141).</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#StanisławSzwalbe">Jako sprawozdawca głos ma poseł Domiński.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JerzyDomiński">Jako sprawozdawca Komisji Prawniczej i Regulaminowej mam zaszczyt złożyć sprawozdanie odnośnie ustawy o pełnomocnictwach dla Rządu w okresie przerwy sejmowej, Projekt ustawy, zgłoszony przez Rząd, odpowiada w całości i zgodny jest z art. 4 ustawy konstytucyjnej z 19 lutego 1947 r. i nie nasuwa żadnych wątpliwości. Uchwalenie budżetu wykazało, że Rząd cieszy się zaufaniem większości tej Izby.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#JerzyDomiński">W imieniu Komisji Prawniczej i Regulaminowej wnoszę o uchwalenie pełnomocnictw zgodnie z projektem ustawy zawartym w drukach nr 139 i 141.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#StanisławSzwalbe">Czy chce kto zabrać głos w sprawie ustawy o upoważnieniu Rządu do wydawania dekretów z mocą ustawy? Nikt głosu nie żąda. Przystępujemy do przegłosowania projektu ustawy w drugim czytaniu.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za przyjęciem projektu ustawy w drugim czytaniu, zechce wstać. Stoi większość. Kto jest przeciw? Stoi mniejszość.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#StanisławSzwalbe">Projekt ustawy o upoważnieniu Rządu do wydawania dekretów z mocą ustawy został przyjęty w drugim czytaniu.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#StanisławSzwalbe">Ponieważ sprawa jest pilna, a nie zostały zgłoszone żadne poprawki, sądzę, że możemy przystąpić do trzeciego czytania.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#komentarz">(Poseł Domiński: Właśnie o to wnoszę. Poseł Nadobnik: Panie Marszałku, chcę wmieść poprawkę do trzeciego czytania. Proszę o głos dla uzasadnienia.)</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#StanisławSzwalbe">Głos ma poseł Nadobnik.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#KazimierzNadobnik">W czasie pierwszej sesji sejmowej klub PSL przedstawił swe stanowisko wobec rzeczywistości wytworzonej przez wybory.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#KazimierzNadobnik">Stwierdziliśmy, że życie nie znosi pustki wobec tego musi być rząd i ten rząd musi działać.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#KazimierzNadobnik">Dalej, że będziemy w opozycji do Rządu, ale nie w stosunku do narodu i państwa, stąd pozytywnie ustosunkujemy się tam, gdzie czynności Rządu będą zgodne z interesem narodu, będą zmierzały do zapewnienia jego rozwoju, bytu, siły, suwerenności i niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#komentarz">(Głos na ławach PPR: Wykazała to wasza praktyka!)</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#KazimierzNadobnik">W czasie pierwszej sesji były akcenty, które — gdyby nie zostały dotychczas akcentami — bezsprzecznie zgadzały się z interesem narodu, jak orędzie Pana Prezydenta, nawołujące do zjednoczenia narodu, zawierające apel o normalizację stosunków i zapowiedź spokoju wewnętrznego, jak ustawa o amnestii, mająca być rozładowaniem napięcia wewnętrznego, jak deklaracja praw obywatelskich, mająca przywrócić wiarę, że godność i wolność człowieka będą szanowane.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#komentarz">(Przerywania.)</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#KazimierzNadobnik">Dlatego mimo wielu spraw spornych, pomimo wielu osobistych cierpień, o których trudno było zapomnieć, bo były jeszcze za świeże — aby nie utrudniać Rządowi pracy przeszliśmy nad nimi do porządku dziennego i przy ustawie o pełnomocnictwach dla Rządu nie obdarzaliśmy go wprawdzie zaufaniem., bo tego dać nie mogliśmy, ale przynajmniej przez wstrzymanie się od głosowania nad tą ustawą daliśmy Rządowi wolną rękę dla realizacji czołowych, wymienionych poprzednio, postulatów naszego życia państwowego.</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#KazimierzNadobnik">Po ukończeniu pierwszej sesji pilnie śledziliśmy prace Rządu. I doszliśmy do następujących wniosków?</u>
<u xml:id="u-11.8" who="#KazimierzNadobnik">1. że Rząd bynajmniej nie dąży do zjednoczenia Narodu, a wręcz przeciwnie — do jego rozdarcia, bo fakt wtłaczania przemocą narodu w ramy modelu polityczno-społeczno-gospodarczo-kulturalnego, który jest obcy jego olbrzymiej większości, musiał do pogłębienia tego rozdarcia doprowadzić,</u>
<u xml:id="u-11.9" who="#komentarz">(Poseł Jędrychowski: Wylazło szydło z worka.)</u>
<u xml:id="u-11.10" who="#KazimierzNadobnik">2. że posunięcia Rządu zamiast doprowadzić do normalizacji stosunków, dążyć do spokoju wewnętrznego, do rozładowania napięcia powodują, że coraz większy niepokój o jutro ogarnia naród, że napięcie wewnętrzne rośnie, bowiem naruszono wiarę w cały szereg aktów i praw, które wydawały się już niepodważalne, jak manifest PKWN, jak ustawa o reformie rolnej, o nacjonalizacji przemysłu i lutowa ustawa konstytucyjna,</u>
<u xml:id="u-11.11" who="#komentarz">(Przerywania.)</u>
<u xml:id="u-11.12" who="#KazimierzNadobnik">3. że deklaracja praw obywatelskich pozostała tylko deklaracją.</u>
<u xml:id="u-11.13" who="#KazimierzNadobnik">Dlatego też na wstępie obecnej sesji zaapelowaliśmy do nawrotu z tej drogi. A następnie w sposób rzeczowy staraliśmy się wykazać, że naszym zdaniem dotychczasowe posunięcia:</u>
<u xml:id="u-11.14" who="#KazimierzNadobnik">1. prowadzą do zmiany ustalonego modelu gospodarczego Państwa przez dążenie do upaństwowienia całej produkcji, do upaństwowienia całego handlu, zahamowania reformy rolnej przez antychłopskie i antywiejskie nastawienie,</u>
<u xml:id="u-11.15" who="#KazimierzNadobnik">2. prowadzą do zmiany modelu społecznego Państwa,</u>
<u xml:id="u-11.16" who="#KazimierzNadobnik">3. prowadzą do zmiany modelu kulturalnego przez uprzywilejowanie i umożliwienie dostępu do oświaty i rozwoju duchowego miastu i to tylko jego prawomyślnej części przy upośledzeniu pod tym względem wsi.</u>
<u xml:id="u-11.17" who="#KazimierzNadobnik">Dowody, które przedstawialiśmy na to, że obecnie realizuje się inny model naszego Państwa niż ten, do którego budowania zobowiązaliście się w Manifeście PKWN, ustawie o reformie rolnej, o nacjonalizacji i ustawie konstytucyjnej z lutego obecnego roku — zostały częściowo bez odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#StanisławSzwalbe">Panie Pośle, w myśl regulaminu ma Pan prawo zabrać głos dla za powiedzenia wniesienia poprawki do trzeciego czytania, ale to przemówienie jest zbyt długie,</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#StanisławSzwalbe">Muszę wyjaśnić, że regulamin rzeczywiście przewiduje, że poseł Ima prawo zapowiedzieć wniesienie poprawki do trzeciego czytania, więc udzieliłem głosu posłowi Nadobnikowi w tym celu, ale wydaje mi się, że tak długie uzasadnienie przekracza intencje regulaminu.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#KazimierzNadobnik">Skrócę swoje przemówienie.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#KazimierzNadobnik">Wracam do właściwego tematu — do ustawy o pełnomocnictwach dla Rządu. W czasie pierwszej sesji udzieleniu pełnomocnictw dla Rządu nic sprzeciwialiśmy się ufając. że być może chociaż w części Rząd wypełni te zobowiązania, które wypełnić obiecywał, prosząc o uchwalenie mu pełnomocnictw.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#KazimierzNadobnik">Przedstawiony przed chwilą rozwój wypadków mówi, co innego i dlatego, to jest pierwszy powód, dla którego Klub PSL zwraca się przeciwko udzieleniu dla Rządu pełnomocnictw obecnie.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#KazimierzNadobnik">Drugi powód dla tej najważniejszej, wnoszonej przez mniejszość poprawki, jaką jest wypowiedzenie się i zwrócenie się do Wysokiej Izby o odrzucenie przedstawionego projektu, już nie jest stanowiskiem wynikającym z oceny dotychczasowej sytuacji dokonanej przez nas t. j. przez PSL, Jest to powód szerszy.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#KazimierzNadobnik">Przed wojną walczyliśmy — i to nie tylko PSL, ale i PPS, i inne partie demokratyczne — z dekretomanią, z wydawaniem norm prawnych dostatecznie nieprzemyślanych lub norm, których utrwalenie nawet przez najbardziej prawomyślne ciało ustawodawcze napotkałoby na trudności, które zostałyby wprawdzie przezwyciężone wewnątrz tego ciała ustawodawczego, ale sam oddźwięk dyskusji nad nimi mógłby zmobilizować społeczeństwo do wysiłku, aby dążyć w drodze legalnej do zmiany tych norm. Przecież są wypadki, gdy życie wykazuje, że nawet najlepiej wybrane ciało ustawodawcze może się pomylić,...</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#komentarz">(Głos no ławach PPR: Może wy się mylicie)</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#KazimierzNadobnik">... może uczynić coś, co nie będzie się zgadzało z wolą większości społeczeństwa. I dlatego w tym wypadku w każdym ustroju demokratycznym społeczeństwo ma możność obrony przez odwołanie dotychczasowego, a powołanie nowego parlamentu. Można by wprawdzie powiedzieć, że to właśnie społeczeństwo się myli, że to właśnie ta grupka ludzi ma racie — ale wtedy trzeba przestać być demokratą, trzeba przestać udawać, że się wierzy w demokrację. Dla demokraty bowiem nie ma w życiu państwowym prawd objawionych i bezwzględnych, nie ma mędrców, proroków czy wodzów opatrznościowych, a podstawowym kryterium są przekonania większości danego narodu. I dlatego trzeba dać możność odwołania się nawet mniejszości parlamentu do całego narodu.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#KazimierzNadobnik">Sejm obecny uchwalił już cały szereg zasadniczych ustaw, co do których stanowisko nasze było sprzeczne ze stanowiskiem większości tego Sejmu. Mieliśmy jednak na ogół możność przedstawienia naszych argumentów nie tylko większości tego Sejmu, ale i całemu narodowi.</u>
<u xml:id="u-13.8" who="#KazimierzNadobnik">Wiemy z oświadczeń w komisjach czy nawet na plenum obecnej sesji, że planuje się wydanie dalszych norm prawnych, które — naszym zdaniem — naruszają również ten wspólnie ustalony I ogłoszony całemu narodowi model Państwa. Sejm przestaje działać aż do następnej sesji, normy te mają się prawdopodobnie ukazać w formie dekretów Rządu, Wiemy z doświadczenia, że odwołanie się do opinii społeczeństwa poza Sejmem w stosunku do czynności Rządu jest obecnie prawie niemożliwe. Prasa, ten najważniejszy środek trafienia do opinii, znajduje się pod taką cenzurą, że nawet artykuły przeciwko sanacji, przeciwko reżimowi faszystowskiemu często ulegają konfiskacie.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#StanisławSzwalbe">Obiecał Pan skrócić swe przemówienie. Przecież to nie jest uzasadnienie poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#KazimierzNadobnik">Chcę jedynie, aby nie być gołosłownym, wymienić te podstawowe zagadnienia dla naszego ustroju czy modelu państwowego, których rozwiązanie zostało zapowiedziane w najbliższym czasie, a co do których zamierzamy ograniczyć dzisiaj ustawę o pełnomocnictwach dla Rządu.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#KazimierzNadobnik">A więc w zakresie modelu społeczno-gospodarczego dowiedzieliśmy się o zmianie ustawy o spółdzielczości, co wobec tendencji wyrażonych na tej sesji może w dużym stopniu naruszyć obecny model gospodarczy przez dalsze utrudnienie prac spółdzielczości.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#KazimierzNadobnik">Dowiedzieliśmy się o zamierzonym uregulowaniu stanowiska Związku Samopomocy Chłopskiej przy pomocy dekretu, którego projekt przewiduje między innymi możność likwidacji innych społecznych organizacji rolniczych i przejęcia ich majątku przez Samopomoc oraz przymus należenia wszystkich chłopów do Związku i związany z tym przymus płacenia składek ustalonych przez Związek, Dalej — ustalenie podstawy prawnej dla przymusowego przesiedlania ludności na tereny, z których obecnie wysiedla się ludność ukraińską.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#KazimierzNadobnik">W zakresie modelu kulturalno-oświatowego :</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#KazimierzNadobnik">— Uregulowanie sprawy wyższego szkolnictwa, które, zdaniem naszym, w tej formie, jaka dotychczas jest projektowana, równa się przekreśleniu poważnej części autonomii szkół wyższych i prowadzi do spłycenia nauki oraz skierowania jej w jedno tylko łożysko ideologiczne.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#KazimierzNadobnik">— Uregulowanie sprawy opłat szkolnych, co sprzeciwia się zasadzie konstytucyjnej bezpłatności nauki, a według pewnych zapowiedzi może się skierować swym ostrzem głównie przeciwko wsi, bowiem opłaty mają uiszczać wszystkie dzieci, z wyjątkiem dzieci członków związków zawodowych.</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#KazimierzNadobnik">W zakresie ustroju władz państwowych:</u>
<u xml:id="u-15.7" who="#KazimierzNadobnik">— Reforma sądownictwa, idąca w kierunku zwiększenia uprawnień prokuratorów, a więc jednej ze stron w procesie, oraz zmierzająca do zniesienia jednej instancji.</u>
<u xml:id="u-15.8" who="#KazimierzNadobnik">Chyba Panowie zgodzą się, że wszystkie te zagadnienia są zasadnicze, a z drugie strony albo zapowiedziano już, że będą one rozwiązane przez dekrety względnie nic nie stoi na przeszkodzie, aby na podstawie dzisiejszego projektu ustawy o pełnomocnictwach nie uregulować ich przy pomocy dekretów.</u>
<u xml:id="u-15.9" who="#KazimierzNadobnik">Tego rodzaju rozwiązanie mogłoby przynieść niepowetowane szkody. Mogłoby, jak już przedstawiłem, osłabić jeszcze mocniej prawa całego społeczeństwa do zajęcia stanowiska w stosunku do działalności Rządu. Mogłoby spowodować wydanie norm nie całkiem przemyślanych, a których stosowanie przyniosłoby skutki często nie do odrobienia.</u>
<u xml:id="u-15.10" who="#KazimierzNadobnik">I to jest powód, dla którego apelujemy do większości Sejmu, aby zastanowiła się przed, uchwaleniem ustawy o pełnomocnictwach dla Rządu. Macie przecież Panowie w Sejmie tego rodzaju stanowisko, że chyba nie potrzebujecie się obawiać, abyście nie przeprowadzili tego, co zamierzacie. Nie mą chyba obecnie już zagadnień aż tak palących, które wymagałyby tak szybkiej decyzji, aby nie można im było poświęcić nawet parę dni na wszechstronną dyskusję w Sejmie. A w ten sposób umożliwicie z jednej strony narodowi ostateczną korekturę naszych zdań, tj. bloku i PSL, bo przecież chyba i wy nie wierzycie, że jesteście nieomylni.</u>
<u xml:id="u-15.11" who="#KazimierzNadobnik">Na zakończenie jeszcze sprawa odpowiedzialności. Powiedzieliśmy na początku tej sesji przeprowadzając analizę, gdzie obecnie leży ośrodek dyspozycji w Rządzie, że w porównaniu z okresem Rządu Jedności Narodowej nastąpiło całkowicie przesunięcie ośrodka dyspozycji.</u>
<u xml:id="u-15.12" who="#KazimierzNadobnik">Przeniesienie decydowania w tak zasadniczych sprawach, jakie przed chwilą wymieniłem, z Sejmu na Rząd, nie zrzuca odpowiedzialności na szczuplejsze grono osób i nie uwalnia od niej Sejmu. Nie tylko członkowie Rządu będą uważani za odpowiedzialnych, ale również i posłowie, którzy na nich tę odpowiedzialność włożyli bez koniecznej dla narodu potrzeby.</u>
<u xml:id="u-15.13" who="#KazimierzNadobnik">Gorzko już raz tę sprawę odpowiedzialności odczuwaliśmy w 1939 roku, gdy spotkaliśmy na zachodzie takich, co nam mówili: „Po co mamy wam pomóc, nie będziemy umierać za Gdańsk, bo przecież Beck razem z Hitlerem rozbierał Czechosłowację, a Beck reprezentował wasz naród”. Myśmy wtedy jednak mogli odpowiedzieć: Beck i sanacja, to nie był naród — bo naród reprezentowali ci, co siedzieli w Brześciu i Berezie, bo naród dał wyraz swego stosunku do sanacji w wyborach brzeskich, w czasie strajków chłopskich. I te argumenty przeważały dopiero w ocenie odpowiedzialności całego narodu polskiego.</u>
<u xml:id="u-15.14" who="#KazimierzNadobnik">O tym trzeba pamiętać, ażeby do tego narodu, który tyle w obronie prawdy, w obronie swej i obcej wolności wycierpiał, który tyle wykazał niezłomności i trwałości mimo stałych błędów tych, którzy często bez jego woli usiłowali przewodzić — aby do tego narodu odwoływać się jak najczęściej. I w tej myśli klub nasz zgłosi dwie zasadnicze poprawki: pierwszą, najdalej idącą, ażeby Sejm w ogóle odrzucił ustawę o pełnomocnictwach, proponowaną przez Rząd, a z chwilą, gdy zasadnicza poprawka zostałaby odrzucona, wniesiemy poprawkę o ograniczenie jednak kompetencji Rządu do wydawania dekretów w tych sprawach, które wydają nam się najważniejsze, a które starałem się przedstawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#StanisławSzwalbe">W myśl regulaminu jestem obowiązany dać czas na wniesienie poprawek do trzeciego czytania. Wyznaczam zatem czas do jutra do godz. 10 rano.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#StanisławSzwalbe">Trzecie czytanie projektu ustawy o pełnomocnictwach odbędzie się jutro. Wracamy do punktu 2 porządku obrad: Sprawozdanie Komisji Wojskowej o rządowym projekcie ustawy o rocie przysięgi Wojska Polskiego (druki nr 93, 117, 130 i odbitka do druku nr 117). Głos ma poseł Ozga-Michalski.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JózefOzgaMichalski">Komisja Wojskowa po rozpatrzeniu projektu ustawy o rocie przysięgi Wojska Polskiego uchwaliła projekt ustawy zawarty w druku nr 93 z następującą poprawką. W art, 1 w wierszu 5 zmienia się wyraz „niewoli” na „przemocy” oraz w ustępie końcowym wyrazy: „nie skalać imienia Polaka” zmienić na: „nie splamić godności Polaka”, Ostatnia poprawka do roty przysięgi została wprowadzona w celu uniknięcia wniosku mniejszości PSL, aby wyrazy; „nie skalać imienia Polaka” zastąpić wyrazami: „nie splamić imienia człowieka, obywatela i Polaka”. W propozycji większości komisji: „nie splamić godności Polaka” merytorycznie mieści się to, co z meritum poprawki mniejszości powinno się znaleźć w tekście przysięgi, Imieniem komisji wnoszę o przyjęcie proponowanego projektu ustawy wraz z przedstawionymi poprawkami.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#StanisławSzwalbe">Jako sprawozdawca z ramienia mniejszości głos ma poseł Kamiński.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#FranciszekKamiński">Przedłożona do uchwalenia ustawa o rocie przysięgi nasuwa pewne uwagi ogólne, dotyczące zarówno treści jak i redakcji. Treść jest nieuporządkowana a redakcja posiada usterki, na co już zwróciła uwagę prasa.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#FranciszekKamiński">W tak krótkim akcie, jakim jest przysięga, poszczególne słowa nie powinny się powtarzać. Tymczasem słowa „Rzeczpospolita Polska”, „niezłomnie” i „dochować” użyte są po parę razy. Można było tego uniknąć przez połączenie strofy trzeciej ze strofą pierwszą omawianej roty przysięgi, gdyż obydwie dotyczą problemów ogólno-państwowych. Przez takie ujęcie treść roty przysięgi zostałaby uporządkowana, usterki redakcyjne usunięte, a całość zyskałaby na zwartości i przejrzystości. Czynniki wojskowe sprzeciwiły się takiej zmianie, a Komisja Wojskowa poszła po linii ich stanowiska. Ale nie o to nam chodzi. Poprawka nasza dotyczy zakończenia przedłożonej nam roty przysięgi, które brzmi: „nigdy nie splamić godności Polaka”. Proponujemy, aby rota przysięgi Wojska Polskiego kończyła się słowami: „... i nigdy nie splamić godności człowieka, obywatela i Polaka”.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#FranciszekKamiński">Uzasadnienie. Pojęcia: człowiek, obywatel, Polak — są pojęciami różnymi, każde o treści najwyższej. Człowiek — to pojęcie ogólnoludzkie, obywatel — państwowe i Polak — narodowe. Uważamy za celowe i konieczne dać tym pojęciom wyraz w uchwalanej rocie przysięgi Wojska Polskiego z przyczyn następujących:</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#FranciszekKamiński">1. Poszanowanie godności człowieka jest najwyższym przykazaniem ogólnoludzkim. W tym duchu powinniśmy wychowywać żołnierza i troszczyć się o właściwy stosunek człowieka do człowieka.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#FranciszekKamiński">2. Żołnierz powinien się odznaczać patriotyzmem, dzielnością, bitnością, być zdyscyplinowanym i posłusznym, ale nie powinien zapominać o tym nigdy, że jest człowiekiem.</u>
<u xml:id="u-19.5" who="#FranciszekKamiński">3. Jeżeli według wyjaśnień czynników państwowych przez słowa w pierwszej strofie roty przysięgi wyzwolonej z przemocy niemieckiej, a chcemy utrzymywać żołnierza w stałym nastawieniu na grozę niebezpieczeństwa niemieckiego, to przez słowa, nie splamić godności człowieka musimy również stale podkreślać bestialstwo niemieckie i przez uprzytomnianie tego żołnierzowi kształtować w nim cechy człowieka i żołnierza.</u>
<u xml:id="u-19.6" who="#FranciszekKamiński">4. Obecny Sejm uchwalił deklarację praw i wolności obywatelskich. Jeżeli Sejm uznał za konieczne dać temu wyraz w deklaracji — to z drugiej strony musi się wymagać, aby postępowanie obywatela licowało z jego godnością jako obywatela, który korzysta z praw i wolności, zagwarantowanych mu przez Państwo. Wojsko, jako wielka szkoła obywatelska, musi w pierwszym rzędzie wychowywać żołnierzy w zrozumieniu obowiązków i poszanowaniu godności obywatelskich, a więc danie temu wyrazu w rocie przysięgi jest konieczne.</u>
<u xml:id="u-19.7" who="#FranciszekKamiński">5. Rota przysięgi nie może się kończyć tylko słowami: „... i nigdy nie splamić godności Polaka” i z tych względów, że przecież w Wojsku Polskim służą dziś Białorusini, Ukraińcy, Żydzi i inni. I dla nich słowa „... nigdy nie splamić godności Polaka”, które dla nas Polaków zawierają najwyższą treść, nie będą zobowiązaniem takim, jakim powinny być, gdyż oni są członkami swoich grup narodowościowych. Słowa zaś „nigdy nie splamić godności człowieka i obywatela” będą ich bezspornie wiązały jako ludzi i obywateli państwa.</u>
<u xml:id="u-19.8" who="#FranciszekKamiński">Poza tym uważamy za konieczne wprowadzenie proponowanej poprawki, bo i w naszym życiu państwowym miały miejsce wypadki, kiedy człowiek, któremu państwo dało mundur i broń dla obrony granic, niepodległości i wolności narodu polskiego, zapominał o tym w stosunku do innego człowieka, swojego rodaka i plamił ten mundur. Miało to miejsce przed wojną w czasie tłumienia strajków chłopskich, kiedy dowódcy wysokiej rangi wojskowej kazali człowieka bić, maltretować, niszczyć jego i jego mienie, Z tych wszystkich przytoczonych racji wnoszę o uchwalenie proponowanej poprawki.</u>
<u xml:id="u-19.9" who="#FranciszekKamiński">Korzystając z tego, iż jestem przy głosie i w związku z uchwalaną rotą przysięgi Wojska Polskiego pragnę złożyć następujące oświadczenie.</u>
<u xml:id="u-19.10" who="#FranciszekKamiński">Tradycyjnie życzliwy stosunek narodu polskiego do wojska i munduru żołnierskie go jest powszechnie znany. Naród polski miał zawsze jak najbardziej żywe uczucia dla armii i manifestował je przy każdej okazji. Wojsko w narodzie ma ustaloną pozycję. Żołnierz był wyróżniany i otaczany opieką. Noszenie munduru uważano za zaszczyt. Troska całego narodu jest, by armia polska była armią najlepszą, by miała dobrą organizację i dobrych dowódców. Zrywy powstańcze i udział Polski w różnych wojnach wykazał niepospolite walory narodu polskiego jako żołnierzy i dowódców. Dzisiaj przy uchwalaniu roty przysięgi Wojska Polskiego apelujemy do Naczelnego Dowódcy, aby rozkazodawstwo nie stawiało żołnierza w kolizji między posłuszeństwem dla rozkazów i treścią tego ustępu przysięgi, który nakazuje mu: „mieć wszystkich obywateli w równym poszanowaniu”.</u>
<u xml:id="u-19.11" who="#FranciszekKamiński">Pragnęlibyśmy, aby stosunek całego narodu do wojska był nadał stosunkiem stałej troski o nie, a jego serdeczne uczucia towarzyszyły żołnierzowi w jego pracy i walce,</u>
<u xml:id="u-19.12" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#StanisławSzwalbe">Do głosu nikt więcej nie jest zapisany. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#StanisławSzwalbe">Projekt ustawy znajduje się w druku nr 130. Przegłosujemy wniosek mniejszości.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za poprawką, zreferowaną przez posła Kamiński ego, zechce wstać, Dziękuję. Kto jest przeciw? Stoi większość.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#StanisławSzwalbe">Poprawka została odrzucona. Kto jest za przyjęciem zreferowanego projektu ustawy, zechce wstać, Stwierdzam, iż jest jednomyślność.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#StanisławSzwalbe">Projekt ustawy o rocie przysięgi Wojska Polskiego został przyjęty w drugim czytaniu jednogłośnie, Wobec tego proponuję przystąpienie do trzeciego czytania. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za projektem ustawy o rocie przysięgi Wojska Polskiego w trzecim czytaniu, zechce wstać. Ustawa została przyjęta jednogłośnie, Przystępujemy do punktu 5 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Odbudowy o rządowym projekcie ustawy o odbudowie, m. st Warszawy (druki nr 55 i 123), Głos ma sprawozdawczym posłanka Hiżowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#EmiliaHiżowa">W druku nr 123 wkradły się następujące omyłki, które proszę sprostować, W poprawce do art. 6 zamiast „sporządzenia” ma być „sporządzania”. Również w poprawce do art. 13 ust, (1) i ust, (2) zamiast: „sporządzenia” ma być „sporządzania”. Wreszcie w art, 14 należy skreślić wyrazy: „oraz rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 20 marca 1947 r. o współdziałaniu władz w akcji planowego zagospodarowania przestrzennego kraju (Dz. U. R. nr 34 poz. 152)”.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#EmiliaHiżowa">Wysoka Izbo! Gdy w r. 1945, przeszło dwa łata temu, wojska polskie i radzieckie wkroczyły do Warszawy — były w niej tylko trupy, ruiny i zgliszcza. Spłonęło 600 lat historii polskiej, zapisanej w materiałach, zdawałoby się. najtrwalszych, jak kamień i żelazo. W kilka dni potem ludność zaczęła ściągać ku swemu miastu, a raczej ku miejscu, na którym było to miasto, Prawie jednocześnie zapadła decyzja Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej o odbudowie stolicy i natychmiast przystąpiono do tej, jakże nieprawdopodobnie trudnej pracy. Nie będzie to może niedyskrecją, jeżeli dotknę tego głębokiego przymierza serc, jakie zapanowało wśród tych, co po pięcioletnim wyniszczeniu człowieka uważali za obowiązek naturalny i prosty podjąć się pracy nad odbudową stolicy.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#EmiliaHiżowa">Jest w tym wielki patos i głęboka poezja czynu!</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#EmiliaHiżowa">Odbudowanie niemal całkowicie zniszczonego miasta dawało urbanistyce niezwykłe możliwości. Gdybyż można było zatrzymać życie! Otoczyć Warszawę murem, w skupieniu przemyśleć i przeplanować zamarłe miasto! Ale życie nie dało się zatrzymać. Tysiące ludzi, którzy napłynęli do Warszawy już w pierwszych miesiącach po wyzwoleniu, postawiło przed architektem problem znacznie elementarniejszy — dostarczenie mieszkań!</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#EmiliaHiżowa">Z drugiej strony Rząd wysunął żądania dostarczenia pomieszczeń dla instytucji państwowych. Wreszcie, trzeba było wmontować odbudowę Warszawy, zarówno pod względem technicznym, jak i ekonomicznym, w ogólny plan odbudowy kraju. W tych okolicznościach formy organizacyjne odbudowy stolicy oparto o pomoc materialną i wysiłek całego narodu. Na czele akcji stanął Pierwszy Obywatel Polski — Prezydent Krajowej Rady Narodowej. Podniosło to sprawę odbudowy stolicy do zagadnień wagi ogólnopaństwowej.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#EmiliaHiżowa">Dekretem z dn. 24 maja 1945 r. powołana zostaje Naczelna Rada Odbudowy m. st Warszawy. Zadaniem Rady jest mobilizacja sił materialnych i duchowych całego narodu i ustalanie ogólnych zasad odbudowy.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#EmiliaHiżowa">Koordynację prac przejmuje Komitet Odbudowy Stolicy, który jednocześnie czuwa nad przebiegiem realizowanych zamierzeń i kontroluje ich wyniki.</u>
<u xml:id="u-21.7" who="#EmiliaHiżowa">Organem wykonawczym staje się Biuro Odbudowy Stolicy,</u>
<u xml:id="u-21.8" who="#EmiliaHiżowa">Minęło dwa lata. Warszawa jest siedzibą Rządu. Gmachy ministerstw, ambasad, szereg gmachów dla organizacji politycznych, społecznych, kulturalnych i naukowych; szereg szkół powszechnych, zawodowych, średnich, wyższych; chodniki, instalacje elektryczne, sanitarne, komunikacja miejska. Wszystko — w niedostatecznym jeszcze stopniu zadowala zapotrzebowania, ale ile trudu i znoju, ile myśli twórczej i żmudnej pracy, ile zmagań nieustępliwych, ile wyrzeczeń osobistych zużyć trzeba było, aby z tego bezkształtnego gruzu stworzyć warsztat pracy zorganizowanej i uspołecznionej! Dlatego też stawiam wniosek: Naczelna Rada Odbudowy m st. Warszawy — dobrze zasłużyła się w dziele odbudowy Warszawy,</u>
<u xml:id="u-21.9" who="#komentarz">(Oklasku)</u>
<u xml:id="u-21.10" who="#EmiliaHiżowa">Naczelna Rada Odbudowy m. st, Warszawy i Komitet Odbudowy Stolicy powstały w najtrudniejszym okresie organizacji Państwa, tak ciężko dotkniętego klęską barbarzyństwa wojny. Każdy z przeszło 300 członków tych dwu instytucji pracował przede, wszystkim w swym resorcie nad twórczyni wysiłkiem, dzieła budowy nowego ustroju społecznego, nowych ram organizacyjnych i nowego życia państwowego.</u>
<u xml:id="u-21.11" who="#EmiliaHiżowa">Tak liczny udział w Naczelnej Radzie Odbudowy i Komitecie Odbudowy Stolicy przedstawicieli administracji państwowej, samorządu, organizacji politycznych i społecznych oraz wybitnych fachowców był wówczas rzeczą cenną, gdyż gwarantował udział wszystkich grup społecznych Państwa w odbudowie stolicy.</u>
<u xml:id="u-21.12" who="#EmiliaHiżowa">Niemniej jednak istnienie na stałe niepomiernie rozbudowanych organizmów nic daje gwarancji szybkiej decyzji i sprężystego działania. Poza tym w okresie tworzenia ogólnych podstaw naszego nowego życia państwowego sprawy formalne nie mogły grać dominującej roli. Obecnie przechodzimy w stan stabilizacji naszego życia państwowego. Zamyka się pierwszy okres odbudowy Warszawy.</u>
<u xml:id="u-21.13" who="#EmiliaHiżowa">Przywrócona do życia żywiołowym wysiłkiem, rzutem woli i czynu całego narodu, wielkim zjednoczeniem serc — Warszawa!</u>
<u xml:id="u-21.14" who="#EmiliaHiżowa">Wstępujemy w drugi okres okres planowej odbudowy i przebudowy Warszawy. Pracy na długą falę.</u>
<u xml:id="u-21.15" who="#EmiliaHiżowa">Na ostatnim żebraniu Naczelnej Rady Odbudowy m. st. Warszawy złożony został uchwalony na posiedzeniu Rady Ministrów projekt ustawy o odbudowie m. st. Warszawy. Projekt ten wniesiony był pod obrady Sejmu dnia 14 kwietnia r. b. i przesłany został przez Sejm do Komisji Odbudowy celem rozpatrzenia. Mam zaszczyt złożyć sprawozdanie z prac komisji nad rządowym projektem ustawy o odbudowie m. st. Warszawy.</u>
<u xml:id="u-21.16" who="#EmiliaHiżowa">Wysoki Sejm uchwalić raczy projekt ustawy z druku nr 55 z następującymi poprawkami:</u>
<u xml:id="u-21.17" who="#EmiliaHiżowa">W art. 2 w wierszach 5–6 wyraz „uwzględniając” zastąpiono wyrazami „biorąc pod uwagę”.</u>
<u xml:id="u-21.18" who="#EmiliaHiżowa">W art. 3 w lit. a) w wierszu 1. wyraz „Opiniowanie” zastąpiono wyrazem „uchwalenie”. Komisja Odbudowy zajęła stanowisko, że Warszawa jest przede wszystkim stolicą Państwa Polskiego. Decyzje w prawie planów zagospodarowania przestrzennego m. st. Warszawy i Warszawskiego Zespołu Miejskiego winny być przeto powierzane przedstawicielom całego narodu.</u>
<u xml:id="u-21.19" who="#EmiliaHiżowa">W art. 3 w lit. e) w wierszu 1 wyraz „ustalenie” zastąpiono wyrazom „ustalanie”.</u>
<u xml:id="u-21.20" who="#EmiliaHiżowa">Komisja uważa, że właściwe resorty państwowe oraz samorząd m. st. Warszawy winny mieć należytą reprezentację w Naczelnej Radzie Odbudowy m. st. Warszawy. Komisja Odbudowy uważa również, że do Naczelnej Rady Odbudowy winni być powołani działacze społeczni oraz fachowcy. W związku z tym Komisja Odbudowy proponuje, aby art. 5 ust, (2) nadano brzmienie: „Do Naczelnej Rady Odbudowy m. st. Warszawy wchodzi, poza przewodniczącym, 30 członków, powołanych przez Prezydenta Rzeczypospolitej na wniosek Ministra Odbudowy, uchwalony przez Radę Ministrów, spośród przedstawicieli właściwych resortów rządowych, samorządu m. st. Warszawy, działaczy społecznych oraz wybitnych fachowców z dziedziny nauki, techniki i sztuki”. Ponadto w art. 5 dodano nowy ust. (4) o brzmieniu „o powołaniu Naczelnej Rady Odbudowy m. st. Warszawy Prezes Rady Ministrów ogłasza w „Monitorze Polskim”. Art. 6 nadano brzmienie: „Prace, dotyczące sporządzania regionalnych i miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego oraz planowania gospodarczego na obszarze m. st. Warszawy i Warszawskiego Zespołu Miejskiego wykonywa Biuro Odbudowy Stolicy, podległe Ministrowi Odbudowy.</u>
<u xml:id="u-21.21" who="#EmiliaHiżowa">W art. 7 w wierszu 2 wyrazy „w zakresie odbudowy” zastępuje się słowami „na obszarze”.</u>
<u xml:id="u-21.22" who="#EmiliaHiżowa">Art. 9 otrzymuje brzmienie: „Plany zagospodarowania przestrzennego m. st. Warszawy i Warszawskiego Zespołu Miejskiego, uchwalone przez Naczelną Radę Odbudowy m. st Warszawy, uzyskują moc obowiązującą z dniem ogłoszenia w „Monitorze Polskim”.</u>
<u xml:id="u-21.23" who="#EmiliaHiżowa">Po art. 12 dodano nowe artykuły — jako art. 13 i 14 o brzmieniu: „Art. 13 (1) Minister Odbudowy ustali w rozporządzeniu tryb postępowania przy sporządzaniu planów zagospodarowania przestrzennego dla obszaru m. st. Warszawy i Warszawskiego Zespołu Miejskiego oraz zawieszaniu i rozpatrywaniu wniosków o zmianę przeznaczenia terenów i dokonywaniu inwestycji na tym obszarze. (2) Do czasu wydania przez Ministra Odbudowy rozporządzenia, przewidzianego w ust. (1) i postępowanie w przedmiocie sporządzania planów zagospodarowania przestrzennego dla obszaru m, st. Warszawy i Warszawskiego Zespołu Miejskiego toczy się według dotychczasowych przepisów. (3) Do czasu ogłoszenia w „Monitorze Polskim” przez Prezesa Rady Ministrów o powołaniu Naczelnej Rady Odbudowy m. st. Warszawy miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego dla obszaru m. st. Warszawy i Warszawskiego Zespołu Miejskiego zatwierdza Rada Narodowa m. st. Warszawy”.</u>
<u xml:id="u-21.24" who="#EmiliaHiżowa">„Art. 14. Z dniem wejścia w życie niniejszej ustawy tracą moc: dekret z dnia 24 maja 1945 r. o odbudowie m. st. Warszawy (Dz. U. R. P. Nr 21, poz. 124) oraz w odniesieniu do obszaru m. st. Warszawy i Warszawskiego Zespołu Miejskiego, przepisy art. 11 i 13 działu III rozdziału III, IV i V działu IV i działu V dekretu z dn. 2 kwietnia 1946 r. o planowym zagospodarowaniu przestrzennym kraju (Dz. U. R. P. Nr 16, poz. 109)”. Art. 13 oznaczono jako art. 15. Art. 14 oznaczono jako art. 16 i nadano mu brzmienie: „Ustawa niniejsza wchodzi w życie z dniem ogłoszenia”. Reasumując komisja wnosi:</u>
<u xml:id="u-21.25" who="#EmiliaHiżowa">Wysoki Sejm uchwalić raczy projekt ustawy z druku nr 55 z poprawkami według druku nr 123.</u>
<u xml:id="u-21.26" who="#EmiliaHiżowa">Przystępujemy do drugiego okresu odbudowy Warszawy. Odbudowie stolicy przyjdzie z pomocą cała Polska. Ciężar i radość odbudowy Warszawy będzie nadal dzielić cały naród.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#StanisławSzwalbe">Głos ma poseł Albrecht.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JerzyAlbrecht">Wysoka Izbo! Wniesiona przez Rząd ustawa o odbudowie Warszawy dotyczy zagadnienia, które jest sprawą całego narodu, które skupia dziś uwagę całego społeczeństwa polskiego.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#JerzyAlbrecht">Warszawa barbarzyńsko zniszczona przez okupanta, której nasz odwieczny wróg chciał zadać śmiertelny cios widząc w niej symbol naszego życia i kultury narodowej, żyje i odbudowuje się dzięki ofiarnemu wysiłkowi i pracy całego narodu — przede wszystkim mas pracujących Polski. Zniszczenie Warszawy stanowi ogromny uszczerbek w naszym majątku narodowym, szacowany na 10 miliardów zł przedwojennych.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#JerzyAlbrecht">Przed pokoleniem naszym stanęło gigantyczne zadanie odbudowy stolicy, której zniszczenia nie mają sobie równych w świecie, Zadanie to stanęło przed nami w warunkach niezmiernie trudnych, w warunkach zniszczeń i zubożenia całego kraju. I jeżeli mamy dziś poważne osiągnięcia w dziele odbudowy naszej stolicy, to były one możliwe tylko w warunkach naszego ludowego ustroju, przy wielkim wysiłku rządu będącego wyrazicielem mas ludowych, w ustroju, w którym możliwa jest szeroka mobilizacja narodu dla dzieła odbudowy. Odbudowa Warszawy nie byłaby możliwa dotąd i na przyszłość bez szerokiej mobilizacji mas ludowych dla tego dzieła.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#JerzyAlbrecht">Ta prawda była oczywista dla naszej partii — Polskiej Partii Robotniczej od pierwszych chwil wyzwolenia. Tej prawdzie dał wyraz Sekretarz Generalny Polskiej Partii Robotniczej, tow. Gomółka Wiesław, gdy mówił w lutym 1945 r. „Odbudowa Warszawy, postawienie nowej Warszawy na miejscu zniszczonej przez okupanta i zniszczonej równocześnie przez zdradziecką politykę reakcjonistów polskich, stanąć musi przed całym narodem. Będzie ona jednym z najbardziej istotnych zadań partii obozu demokratycznego, wokół których skupić się musi cały naród. Sprawę odbudowy Warszawy będziemy stawiać wszędzie, będziemy musieli poruszyć cały naród, aby zebrać środki dla odbudowy Warszawy”.</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#JerzyAlbrecht">Od pierwszych chwil wyzwolenia Warszawy datuje się niestrudzony wysiłek Polskiej Partii Robotniczej dla zabezpieczenia potrzebnych kredytów państwowych na rzecz odbudowy stolicy, uparte dążenie do wypracowania i utrzymanie słusznej linii odbudowy, dążenie do usprawnienia wykonawstwa, wreszcie, szeroka mobilizacja mas pracujących dla dzieła odbudowy stolicy.</u>
<u xml:id="u-23.5" who="#JerzyAlbrecht">Dotychczasową podstawę prawną dla organizacji władz odbudowy stolicy jak również dla mobilizacji ofiarności i wysiłku społecznego na rzecz odbudowy Warszawy stanowił dekret z dnia 24 maja 1945 roku.</u>
<u xml:id="u-23.6" who="#JerzyAlbrecht">Powstała na mocy tego dekretu Naczelna Rada Odbudowy Warszawy, której zbadaniem była „mobilizacja zasobów duchowych i materialnych całego narodu dla dzieła odbudowy stolicy”, posiada wielki wkład w akcji organizowania społecznego wysiłku mas w odbudowie Warszawy. Naczelna Rada pod przewodnictwem najwyższej głowy Państwa — Prezydenta Bieruta, który poświęca szczególnie wiele zainteresowania i troski zniszczonej Warszawie, dobrze przysłużyła się sprawie odbudowy stolicy.</u>
<u xml:id="u-23.7" who="#JerzyAlbrecht">W ramach akcji, zorganizowanej przez Radę Naczelną przy aktywnym współudziale Związków Zawodowych, dziesiątki tysięcy ludzi — mieszkańców Warszawy i innych miast Polski wzięło udział w ciągu ubiegłego roku w porządkowaniu i odgruzowaniu Warszawy. W ciągu 1946 r. uporządkowano 26 ulic, 9 placów i wywieziono 60,000 m3 gruzu. Poważny jest wkład Rady Naczelnej w dziele mobilizacji funduszów społecznych na rzecz odbudowy Warszawy. Akcja ta dała, nie licząc darów w naturze, około ½ miliarda złotych i pokryła kraj siecią komitetów odbudowy stolicy. Na czoło tej akcji wysunęła się ofiarnie klasa robotnicza Śląska, Łodzi i ludność stolicy. Dzięki akcji Naczelnej Rady i Ligi Odbudowy Warszawy, sprawa odbudowy stolicy spopularyzowana została w terenie zagranicznym. Odbudowa Warszawy znalazła dotychczas swój poważny wyraz w pozycjach inwestycyjnych Państwa. Kredyty na odbudowę Warszawy, choć niedostateczne w stosunku do ogromu zniszczeń, w hierarchii wydatków inwestycyjnych w kraju znajdują bardzo poważne miejsce. Na wszelkie rodzaje inwestycji w Warszawie wydatkowano z kredytów państwowych w roku 1945 około 8,1 miliarda zł. W 1946 r. — około 8,4 miliarda zł. Na rok 1947 przewidziana jest suma około 8 miliardów zł. Dość poważne sumy stanowią tu pozycje na budownictwo mieszkaniowe, finansowane przez Państwo bądź poprzez formę tak zwanego budownictwa pracowniczego, bądź poprzez Warszawską Spółdzielnię Mieszkaniową. korzystającą praktycznie wyłącznie z kredytów państwowych, które to rodzaje budownictwa trzeba traktować łącznie jako budownictwo społeczne, przeznaczone na potrzeby ludzi pracy fizycznej i umysłowej.</u>
<u xml:id="u-23.8" who="#JerzyAlbrecht">Budownictwo z funduszów prywatnych, ciągle jeszcze niedostateczne, sięgało w r. 1945 1 miliarda zł, w r. 1946 blisko 1,5 miliarda zł, a w roku 1947 winno być raczej spotęgowane wobec ulg, przewidzianych ustawą o popieraniu budownictwa, która uchwalona ma być na obecnej sesji.</u>
<u xml:id="u-23.9" who="#JerzyAlbrecht">Poważne w naszych warunkach inwestycje państwowe na rzecz odbudowy Warszawy oraz szeroka mobilizacja aktywności i ofiarności mas pracujących w dziele odbudowy stolicy umożliwiły w sumie to niewątpliwie wielkie, a często niedoceniane osiągnięcie, wyrażające się tym, że Warszawa funkcjonuje już dziś jako stolica wyposażona w trudnym w tym czasie do osiągnięcia stopniu w wodę, elektryczność, gaz, komunikację, Funkcjonują w niej urzędy, szpitale, szkoły. Zabezpieczona i odremontowana została poważna powierzchnia mieszkaniowa.</u>
<u xml:id="u-23.10" who="#JerzyAlbrecht">Ogrom potrzeb i braków, które stoją przed nami, nie może nam przesłaniać faktu tych niewątpliwych osiągnięć.</u>
<u xml:id="u-23.11" who="#JerzyAlbrecht">Nowy etap odbudowy, w jaki wchodzimy przechodząc od doraźnej akcji zabezpieczającej do bardziej długofalowych akcji budowlanych, dwuletnie doświadczenie w zakresie realizacji odbudowy, wymagają pewnych zmian odnośnie organizacji odbudowy stolicy.</u>
<u xml:id="u-23.12" who="#JerzyAlbrecht">Wynikiem tych doświadczeń i nowych żądań jest wniesiony na sesję rządowy projekt ustawy o odbudowie Warszawy, któremu po wniesieniu poprawek przez sejmową Komisję Odbudowy przyświecają następujące zasady:</u>
<u xml:id="u-23.13" who="#JerzyAlbrecht">1) Odbudowa Warszawy w olbrzymiej większości finansowana jest przez Państwo. Na terenie Warszawy zbiegają się zainteresowania budowlane, i inwestycyjne resortów państwowych i władz miejskich. Zainteresowanie i zamierzenia inwestycyjne, stojące dotąd często w doraźnej kolizji, muszą, być w sposób sprężysty i operatywny koordynowane, w skali państwowej. Tym operatywnym czynnikiem, koordynującym działalność wszystkich urzędów i instytucji inwestujących w Warszawie, ma być według projektu ustawy Naczelna Rada Odbudowy Warszawy, w skład której wchodzą przedstawiciele zainteresowanych resortów państwowych, samorządu miejskiego i wybitnych fachowców w dziedzinie budownictwa. Operatywność Rady osiągnięta ma być poprzez zmniejszenie ilości, członków do 30. Operatywność tę zagwarantować zdaniem naszym winno wyłonienie ciała wykonawczego Rady opartego na dotychczasowej działalności Rady Odbudowy.</u>
<u xml:id="u-23.14" who="#JerzyAlbrecht">2) Stadium realizacji nowych założeń urbanistycznych wymaga ustalenia ogólnych zasad odbudowy oraz szybkiej procedury uchwalenia planu zagospodarowania przestrzennego. Uprawnienia te otrzymuje również Rada Odbudowy jako ciało najbardziej w tej dziedzinie kompetentne.</u>
<u xml:id="u-23.15" who="#JerzyAlbrecht">3) Realizacja wykonawstwa odbudowy Warszawy, finansowanego głównie przez Państwo, wymaga centralnego kierownictwa w skali państwowej. Kierownictwem tym zgodnie z ustawą ma być Ministerstwo Odbudowy wraz z podległymi sobie organami; w zakresie planowania jest nim BOS, w zakresie realizacji i zleceniodawstwa Dyrekcją Odbudowy.</u>
<u xml:id="u-23.16" who="#JerzyAlbrecht">W Ministerstwie Odbudowy powołany został, jak wiadomo, urząd komisarza dla wyodrębnionego zagadnienia odbudowy Warszawy, Przy tak określonych ustawą kompetencjach Naczelnej Rady, akcję społecznej ofiarności prowadzić winna Obywatelska Liga Odbudowy Warszawy z nastawieniem na szeroką mobilizację narodu na rzecz odbudowy stolicy, Te zasady projektu ustawy, oparte na dotychczasowych doświadczeniach odbudowy, klub poselski Polskiej Partii Robotniczej uważa za słuszne i głosować będzie za rządowym projektem ustawy o odbudowie Warszawy z poprawkami wniesionymi przez sejmową Komisję Odbudowy.</u>
<u xml:id="u-23.17" who="#JerzyAlbrecht">Równocześnie chcę zapewnić Wysoką Izbę w imieniu klubu Polskiej Partii Robotniczej, że partia nasza jak dotąd tak i na przyszłość z właściwą sobie aktywnością i ofiarnością nie ustanie w wysiłku mobilizacji, najszerszych mas narodu dla dzieła odbudowy stolicy.</u>
<u xml:id="u-23.18" who="#JerzyAlbrecht">Odnośnie rządowego projektu ustawy o popieraniu budownictwa chcę stwierdzić, że uwzględniając poprawki, wniesione przez Komisję Odbudowy, klub poselski Polskiej Partii Robotniczej widzi w nim skuteczną reformę pobudzenia inicjatywy prywatnej do inwestycji w dziedzinie budownictwa. Poprzez pomoc terenową, materiałową, wyłączenie nowych budynków spod publicznej gospodarki lokalami oraz szeroki wachlarz ulg podatkowych ustawa stwarza możliwości skierowania kapitałów prywatnych do budownictwa mieszkaniowego i produkcyjnego ich wykorzystania. Wobec głodu mieszkaniowego i. szybko postępującego procesu dekapitalizacji majątku, zawartego w poważnie uszkodzonych budynkach, ustawa ta nabiera szczególnego znaczenia.</u>
<u xml:id="u-23.19" who="#JerzyAlbrecht">Klub poselski Polskiej Partii Robotniczej przy uwzględnieniu poprawek Komisji Odbudowy ustosunkowuje się również pozytywnie do projektu rządowego o normach i standardach budowlanych, jako zmierzającej do racjonalizacji produkcji budowlanej i potanienia kosztów budownictwa.</u>
<u xml:id="u-23.20" who="#JerzyAlbrecht">Reasumując, pragnę stwierdzić, że klub poselski PPR głosować będzie za projektami rządowymi wymienionych ustaw z poprawkami, zgłoszonymi przez sejmową Komisję Odbudowy.</u>
<u xml:id="u-23.21" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#StanisławSzwalbe">Do głosu nikt więcej nie jest zapisany. Przystępujemy do głosowania nad projektem ustawy o odbudowie m. st. Warszawy (druki nr 55 i 123) w brzmieniu zaproponowanym przez Komisję Odbudowy, Kto jest za przyjęciem projektu ustawy w drugim czytaniu, zechce wstać. Dziękuję. Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#StanisławSzwalbe">Stwierdzam, że projekt ustawy o odbudowie m. st. Warszawy został przyjęty w drugim czytaniu jednomyślnie.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#StanisławSzwalbe">Proponuję przystąpienie do uchwalenia ustawy w trzecim czytaniu. Nie słyszę sprzeciwu. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za przyjęciem projektu ustawy o odbudowie m. st. Warszawy, zechce wstać. Dziękuję, Czy jest ktoś przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#StanisławSzwalbe">Stwierdzam, że ustawa o odbudowie m. st. Warszawy przyjęta została w trzech czytaniach jednomyślnie.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#StanisławSzwalbe">Przystępujemy do punktu 6 porządku dziennego; Sprawozdanie Komisji Odbudowy o rządowym projekcie ustawy o popieraniu budownictwa (druki nr 106 i 115).</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#StanisławSzwalbe">Głos ma sprawozdawca poseł Beniger.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#StanisławBeniger">Wysoka Izbo! Imieniem Komisji Odbudowy proponuję przyjęcie ustawy o popieraniu budownictwa.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#StanisławBeniger">Ustawa ta była rozpracowywana szczegółowo w Komisji Odbudowy i nie wzbudziła żadnych zastrzeżeń ze strony przedstawicieli klubów parlamentarnych.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#StanisławBeniger">Ustawa ta ma na celu wciągnięcie kapitałów istniejących w rękach prywatnych, do inwestycji celowych z gospodarczego i społecznego punktu widzenia w zakresie budownictwa. Dlatego Państwo zapewnia w tej ustawie pomoc dla budownictwa prywatnego. Pomoc ta będzie natury pieniężnej, natury materiałowej oraz w postaci całego szeregu ulg finansowych i wyłączenia nowo-wzniesionych budowli spod przepisów ustawy o publicznej gospodarce lokalami i kontroli najmu.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#StanisławBeniger">Ustawa ta jest dalszym ciągiem i jak gdyby rozszerzeniem ustawy o tzw. amnestii finansowej. Ustawa ta chce wciągnąć kapitały prywatne na cele budownictwa, żeby oprócz budownictwa państwowego także sektor prywatny był w budownictwie reprezentowany.</u>
<u xml:id="u-25.4" who="#StanisławBeniger">Wnoszę o przyjęcie ustawy, zawartej w druku nr 106 według sprawozdania Komisji Odbudowy zawartego w druku nr 115.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#StanisławSzwalbe">Głos ma Minister Odbudowy ob. Kaczorowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#MichałKaczorowski">Wysoki Sejmie! Imieniem Rządu akceptuję poprawki zaproponowane przez sprawozdawcę do projektu o popieraniu budownictwa.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#MichałKaczorowski">Równocześnie kilka słów wyjaśnienia.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#MichałKaczorowski">Projekt ten ma na celu stworzenie ram dla prywatnej działalności w budownictwie, a w szczególności w budownictwie mieszkaniowym, Gwarantuje każdemu budującemu mieszkanie, swobodną dyspozycję tym mieszkaniem i możliwość pobierania czynszu, uzasadnionego rzeczywistymi kosztami budowy. Ponadto dla budownictwa mieszkań typu szczególnie pożądanego w naszych warunkach, a zatem dla budownictwa mieszkań małych, przewiduje szczególne przywileje, W ten sposób staramy się skierować prywatny kapitał na tworzenie pozytywnych wartości rzeczowych. I wydaje się, że norma ta zwiększy nasilenie prywatnej działalności budowlanej.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#MichałKaczorowski">W żadnym jednak wypadku, projekt nie rozwiązuje sprawy mieszkania robotniczego: Robotnik bowiem nie może pokrywać czynszu wolnorynkowego. Mieszkania, budowane przez prywatną inicjatywę, będą dla niego niedostępne. Nie jest to nic nowego. Tak było i przed wojną. Skala zarobków robotniczych nie dawała możliwości uzyskania mieszkania o standardzie dopuszczalnym, mieszkania zdrowego i jasnego, którego czynsz miał pokryć w pełni koszty budowy.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#MichałKaczorowski">Ten temat stanął przed nami od pierwszych dni działalności, W oparciu o przedwojenne doświadczenia WSM i TOR, w oparciu o doświadczenia, jakie zbieramy z powojennej działalności WSM, w oparciu o doświadczenia, gromadzone przy budowie osiedli górniczych, utworzymy w niedługim okresie czasu specjalną organizację, której zadaniem będzie budowa osiedli robotniczych i pracowniczych, w których zatrudnieni w cyklu publicznym będą mogli uzyskać mieszkanie godne człowieka za cenę dostosowaną do ich zarobków. Na tym, odcinku zespół Ministerstwa Odbudowy wystąpi aktywnie jako podmiot działania, a nie tylko jako siła regulująca sumę poczynań indywidualnych.</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#StanisławSzwalbe">Do głosu nikt nie jest zapisany, Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za przyjęciem projektu ustawy o popieraniu budownictwa w brzemieniu zaproponowanym przez komisję w druku nr 115, zechce wstać, Dziękuję, Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#StanisławSzwalbe">Projekt ustawy o popieraniu budownictwa został przyjęty w drugim czytaniu jednomyślnie.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#StanisławSzwalbe">Sądzę, że możemy przystąpić do trzeciego czytania. Nie słyszę sprzeciwu. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za przyjęciem ustawy o popieraniu budownictwa zechce wstać. Dziękuję. Czy jest ktoś przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-28.5" who="#StanisławSzwalbe">Stwierdzam, że ustawa o popieraniu budownictwa przyjęta została w trzech czytaniach jednomyślnie.</u>
<u xml:id="u-28.6" who="#StanisławSzwalbe">Jest Jeszcze rezolucja, zaproponowana przez komisję, zawarta w druku nr 115.</u>
<u xml:id="u-28.7" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za przyjęciem tej rezolucji zechce wstać. Dziękuję, Czy jest kto przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-28.8" who="#StanisławSzwalbe">Stwierdzam, że rezolucja przyjęta została jednomyślnie.</u>
<u xml:id="u-28.9" who="#StanisławSzwalbe">Przystępujemy do punktu 7 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Odbudowy o rządowym projekcie ustawy o normach i standardach budowlanych (druki nr 107 i 116), Wobec nieobecności sprawozdawcy posła Tołwińskiego, sprawozdanie złoży poseł Nowicki.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#MarianNowicki">Mam zreferować projekt ustawy o standardach budowlanych w nieobecności kolegi Tołwińskiego, który musiał wyjechać i zwrócił się do mnie, żebym go zastąpił.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#MarianNowicki">Wypowiadając się za przyjęciem przedłożonego projektu z poprawkami, zgłoszonymi na komisji, chciałbym zaznaczyć, że — jak powszechnie jest wiadome — istnieje dysproporcja między rzeczywistymi potrzebami mieszkaniowymi, a naszymi możliwościami.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#MarianNowicki">Przedstawiona ustawa o normach i standardach budowlanych ma stać się jednym z Instrumentów walki o wykonanie zarówno bieżącego jak i późniejszych planów odbudowy gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#MarianNowicki">Jest rzeczą oczywistą, że w naszych warunkach powojennego zniszczenia i niebogatej spuścizny z czasów przedwojennych gospodarka, mająca na celu poprawienie bytu szerokich mas, musi oprzeć się na możliwie daleko idącej oszczędności.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#MarianNowicki">Jednym z podstawowych warunków powszechnego stosowania tych oszczędności jest właściwe opracowanie wzorców. Porównanie z wzorcem w sposób najłatwiejszy, najbardziej dostępny, pozwala określić racjonalność projektu — obojętne, czy będzie to projekt wykonania drobnego elementu czy skomplikowanej konstrukcji. Wzorzec także, oparty na naukowych studiach, może określić minimalne wymagania człowieka w zależności od potrzeb jego i jego rodziny. Dążenie do oszczędności ogranicza wielkość wzorca z drugiej strony od strony maksimum.</u>
<u xml:id="u-29.5" who="#MarianNowicki">Takimi wzorcami w zakresie budownictwa są normy, określające najkorzystniejszy kształt, wymiary, części składowe, konstrukcję, wymagania wytrzymałościowe oraz warunki produkcji, odbioru i zastosowania materiałów i elementów budowlanych lub ich zespołów. Zobowiązanie wytwórcy, budującego, kierownika budowy i jej wykonawcy do stosowania tych norm zapobiegnie z jednej strony partactwu, wynikającemu z używania materiałów i elementów tandetnych lub nieodpowiadających przeznaczeniu, z drugiej strony usunie możliwość rozrzutnego szafowania materiałami lub konstrukcjami zbyt kosztownymi, których wartość przekroczyłaby rzeczywistą wartość użytkową wy produkowanego budynku.</u>
<u xml:id="u-29.6" who="#MarianNowicki">W obu wypadkach zastosowanie norm wpływa na osiągnięcie oszczędności gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-29.7" who="#MarianNowicki">Podobnie przedstawia się sprawa standardów. Standard minimalny oparty musi być na rzeczywistych minimalnych potrzebach. Zastosowanie jego przekreśli możliwość produkowania mieszkań zbyt małych i ciasnych, które w prędce stałyby się rozsadnikami nędzy społecznej. Standardy maksymalne określić muszą granice wielkości mieszkań ze względu na konieczność budowy jak największej ich ilości, a zatem znowu z punktu widzenia oszczędzania zarówno materiałów budowlanych jak też robocizny. Dalszą zaletą ustawy, którą trzeba w tym miejscu podkreślić, jest jej dostateczna elastyczność. Normy i standardy będą ulegały pewnym zmianom. Dlatego bardzo słusznie art. 3 ustawy, przekazując prawo ustanawiania norm i standardów budowlanych Ministrowi Odbudowy — ewentualnie w porozumieniu z innymi zainteresowanymi Ministrami — daje prawo do okresowych zmian wysokości norm i standardów. Zapewnia to możność dostosowania norm do postępów techniki, a także możność ustanowienia standardów w zależności od aktualnego i przewidywanego na najbliższą przyszłość stanu gospodarczego Państwa.</u>
<u xml:id="u-29.8" who="#MarianNowicki">Jeżeli chodzi o poprawki zgłoszone przez komisję, to dotyczą one art. 6 i art. 8. Mianowicie chodziło o podkreślenie, że władza, jeżeli ktoś w czasie budowy przekroczył obowiązujące normy i standardy ma prawo wstrzymać roboty. Uważaliśmy za potrzebne, aby artykuł ten uzupełnić dalszym przepisem, który by brzmiał jako punkt 3):</u>
<u xml:id="u-29.9" who="#MarianNowicki">„Minister Odbudowy może zezwolić na podjęcie wstrzymywanych robót z jednoczesnym pozbawieniem budującego prawa do ulg, wynikających z art. 7, 8 i 9 ustawy o popieraniu budownictwa”. Art. 7 przewiduje kary za niestosowanie się do obowiązujących norm i standardów. Przedtem wyznaczona kara wynosiła 30.000 zł, co komisja uznała za karę zbyt małą, którą by nawet wkalkulowywało się w koszty budowy, i dlatego komisja doszła do wniosku, że jeżeli wyznaczy się karę do wysokości 300,000 zł, powiększając ją 10-krotnie, to będzie to kara, która rzeczywiście może wpływać na zahamowanie chęci do nadużyć. Ale kara administracyjna nie może przekraczać 30.000 zł. W związku z tym komisja proponuje dodać drugi ustęp do art. 8, który by brzmiał w sposób następujący:</u>
<u xml:id="u-29.10" who="#MarianNowicki">„2. Zasądzone kary pieniężne przypadają na rzecz budżetów inwestycyjnych gminy lub związków samorządowych, orzekających karę”. Stosowanie w tej formie takiej wysokości stawek byłoby zupełnie dopuszczalne.</u>
<u xml:id="u-29.11" who="#MarianNowicki">W związku z tym, co powiedziałem, w imieniu komisji proszę o przyjęcie projektu ustawy wraz ze zgłoszonymi poprawkami.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#StanisławSzwalbe">Czy kto chce zabrać głos? Nikt głosu nie żąda. Wobec tego przystępujemy do głosowania, Kto jest za przyjęciem projektu ustawy o normach i standardach budowania? Dziękuję. Kto jest przeciw? Sprzeciwu nie ma.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#StanisławSzwalbe">Projekt ustawy w drugim czytaniu został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#StanisławSzwalbe">Proponuję przystąpić do trzeciego czytania. Nie słyszę sprzeciwu. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za przyjęciem projektu ustawy w trzecim czytaniu, zechce wstać. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-30.4" who="#StanisławSzwalbe">Stwierdzam, że ustawa o normach i standardach budowlanych została przejęła.</u>
<u xml:id="u-30.5" who="#StanisławSzwalbe">Przystępujemy do następnego 8 punktu porządku dziennego: Sprawozdania komisji sejmowych w sprawie zatwierdzenia dekretów Rządu R. P.</u>
<u xml:id="u-30.6" who="#StanisławSzwalbe">Przystępujemy do sprawozdania Komisji Prawniczej i Regulaminowej o dekretach Rządu Jedności Narodowej R, P., ogłoszonych w Dzienniku Ustaw Nr 49 poz, 278, Nr 55 poz, 310, Nr 59 poz. 324. 325, Nr 69 poz. 376, Nr 71 poz. 389, Nr 72 poz. 395, Nr 2 poz. 5, Nr 5 poz. 21, Nr 19 poz. 73, 77 (druk nr 57).</u>
<u xml:id="u-30.7" who="#StanisławSzwalbe">Udzielam głosu sprawozdawcy posłowi Jaroszowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#FeliksJarosz">Wysoka Izbo! Mam zreferować szereg dekretów Rządu Jedności Narodowej, przedstawionych zgodnie z obowiązującymi konstytucyjnie przepisami do zatwierdzenia Sejmu. Wykaz tych dekretów znajduje się w druku nr 57, Dekrety te będę referował bardzo krótko, bo na Komisji Prawniczej i Regulaminowej zostały one przedyskutowane i zostało jednogłośnie uchwalone przez całą komisję, aby przedstawić je na plenum Sejmu do zatwierdzenia, Pierwszy dekret z dnia 13 września 1946 r. o wyłączeniu ze społeczeństwa polskiego osób narodowości niemieckiej (Dz. U. R. P. Nr 55, poz. 310).</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#FeliksJarosz">Dekret ten ma na celu wyeliminowanie ze społeczeństwa polskiego Niemców, jako ludzi z natury rzeczy wrogo nastawionych. Dekret przewiduje, że orzecznictwo w tych sprawach podlega władzom I i II instancji. a inicjatywa: należy do władz bezpieczeństwa publicznego. Ponadto dekret przewiduje, że osoby zainteresowane, których będą tyczyły skutki pozbawienia obywatelstwa polskiego, mają możność odwołania się do sądu okręgowego, który sądzi w składzie: 1 sędzia, 2 ławników. Poza tym dekret zajmuje się sprawami proceduralnymi.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#FeliksJarosz">W imieniu komisji wnoszę o zatwierdzenie tego dekretu.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#FeliksJarosz">Czy mam zreferować następne dekrety?</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#StanisławSzwalbe">Do następnych dekretów umieszczonych w druku nr 57 nie, ma zgłoszonych wniosków mniejszości, wobec czego proponuję, żeby sprawozdawca nie referował tych dekretów szczegółowo, a tylko Sejm zadowolił się sprawozdaniem pisemnym, zwłaszcza że referent poseł Morawski jest nieobecny. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy zatem do przegłosowania wszystkich dekretów wymienionych w druku nr 57.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za zatwierdzeniem wspomnianych dekretów, zechce wstać. Dziękuję, Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#StanisławSzwalbe">Sejm dekrety wymienione w druku nr 57 jednogłośnie zatwierdził.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#StanisławSzwalbe">Przystępujemy obecnie do sprawozdania Komisji Prawniczej i Regulaminowej o dekretach Rządu R, P.:</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#StanisławSzwalbe">1) z dnia 27 marca 1947 r. o zmianie dekretu z dnia 28 czerwca 1946 r. o odpowiedzialności karnej za odstępstwo od narodowości w czasie wojny 1939–1945 r. (Dz. U. R. P, Nr 31, poz. 131),</u>
<u xml:id="u-32.5" who="#StanisławSzwalbe">2) z dnia 11 kwietnia 1947 r. o zmianie dekretu o Najwyższym Trybunale Narodowym (Dz. U. R. P. Nr 32, poz. 143).</u>
<u xml:id="u-32.6" who="#StanisławSzwalbe">Głos ma sprawozdawca poseł Jarosz,</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#FeliksJarosz">Wysoka Izbo! Mam zreferować dekret z dnia 27 marca 1947 r. o zmianie dekretu z dnia 28 czerwca 1946 r. o odpowiedzialności karnej za odstępstwo od narodowości w czasie wojny 1939–1945 r., który to dekret przewidywał termin 6 miesięcy dla sporządzenia aktu oskarżenia co do osób osadzonych w obozach odosobnienia. Ponieważ dekret ten ukazał się w spóźnionym terminie, nie było możności sporządzenia wszystkich aktów oskarżenia, dlatego Rząd wydał nowy dekret, przedłużający termin aktów oskarżenia.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#FeliksJarosz">Drugi dekret z dnia 11 kwietnia. 1947 r. o zmianie dekretu o Najwyższym Trybunale Narodowym ustala kompetencje Trybunału w kierunku dwóch dziedzin spraw; przestępstw z dekretu z 1946 r. o odpowiedzialności karnej za klęskę wrześniową i przestępstw popełnionych a karalnych na mocy umowy moskiewskiej. Dekret ten przewiduje, uprawnienie dla naczelnego prokuratora Najwyższego Trybunału Narodowego do przekazania niektórych spraw prokuratorom sądów okręgowych oraz są< dom okręgowym i w związku z tym proponowane są pewne zmiany procedury.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#FeliksJarosz">Wnoszę o zatwierdzenie powyższych dwóch dekretów.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#StanisławSzwalbe">Wniosków mniejszości nie ma żadnych. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za przyjęciem wniosku o zatwierdzenie dekretów, zechce wstać. Stoi większość. Kto jest przeciw? Nic ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#StanisławSzwalbe">Sejm dekrety zatwierdził.</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#StanisławSzwalbe">Przystępujemy do sprawozdania Komisji Administracji i Bezpieczeństwa o dekrecie Rządu Jedności Narodowej R, P. z dnia 17 października 1946 r. o straży pocztowej (Dz, U, R, P. Nr 59, poz. 323) oraz do sprawozdania Komisji Prawniczej i Regulaminowej o dekrecie Rządu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 27 marca 1947 r. o zmianach organizacji i zakresie działania naczelnych władz administracyjnych (Dz, U. R. P. Nr 31, poz, 130).</u>
<u xml:id="u-34.4" who="#StanisławSzwalbe">Jako sprawozdawca głos ma poseł Jarosz.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#FeliksJarosz">Dekret z 17 października 1946 r. daje normy prawne dla istnienia straży pocztowej, przewiduje jej kompetencje, zakres działania, nada je prawo posiadania broni oraz przewiduje okoliczności użycia tej broni. Straż pocztowa podlega całkowicie Ministrowi Poczt i Telegrafów.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#FeliksJarosz">W imieniu komisji wnoszę o zatwierdzenie omawianego dekretu.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#FeliksJarosz">Dekret z 27 marca 1947 r. o zmianach organizacji i zakresie działania naczelnych władz administracyjnych przewiduje w związku z pewnymi reorganizacjami poszczególnych ministerstw przekształcenie urzędu Ministra Przemysłu w urząd Ministra Przemysłu i Handlu, przekształcenie urzędu Ministra Aprowizacji i Handlu na urząd Ministra Aprowizacji, wreszcie urząd Ministra Żeglugi i Handlu Zagranicznego na urząd Ministra Żeglugi, Dekret przewiduje nowe kompetencje przekształconych ministerstw. Następnie dekret przekazuje Główny Urząd Statystyczny do Centralnego Urzędu Planowania, W imieniu komisji wnoszę o zatwierdzenie referowanych dekretów.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#StanisławSzwalbe">Nikt głosu nie żąda. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za zatwierdzeniem zreferowanych dekretów, zechce wstać. Dziękuję. Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#StanisławSzwalbe">Sejm dekrety zatwierdził.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#StanisławSzwalbe">Przystępujemy do sprawozdania Komisji Prawniczej i Regulaminowej o dekrecie Rządu Jedności Narodowej R, P, z dnia 3 lutego 1947 r. o uznaniu ważności niektórych małżeństw i rozwodów obywateli polskich (Dz, U. R. P, Nr 14, poz. 51).</u>
<u xml:id="u-36.4" who="#StanisławSzwalbe">Jako sprawozdawca głos ma poseł Jonsik.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#WacławJonsik">Ostatnia wojna światowa wszczęta i sprowokowana przez hitlerowskie Niemcy toczyła się na przestrzeni całego prawie okresu jej trwania między innymi na obszarze Państwa 'Polskiego w granicach sprzed 1 września 1939 roku. Obywatele polscy w całej swej masie zostali dotknięci, poszkodowani działaniami wojny nie tylko w sposób bezpośredni przez fakt utraty życia czy mienia, działania wojny wycisnęły bowiem swe piętno także na prawach osobistych, prawach cywilnych obywateli polskich. Prawa te w zakresie stosunków życia codziennego zostały albo zupełnie odebrane, bądź też doznały wybitnego ograniczenia i uszczuplenia ze szkodą dla narodu polskiego, Było to następstwem utraty przez Państwo Polskie władzy nad swoim terytorium. W okresie trwania wojny władze państw okupacyjnych na terytorium Państwa Polskiego stosowały własne normy prawa cywilnego albo też wydały przepisy specjalne, zakazujące obywatelom polskim zawierania pewnych stosunków prawnych.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#WacławJonsik">Naród polski, który wykazał tyle hartu ducha i sił żywotnych w nierównej walce z okupantem hitlerowskim, wykazał również swoją prężność, odporność i siłę na polu stosunków życia codziennego, objętych prawem, cywilnym, przez fakt nierespektowania przepisów władzy okupacyjnej i zawierania stosunków prawnych wbrew przepisom wydanym przez okupanta. Niejednokrotnie zasięg działania i skutki takich stosunków prawnych nie ograniczyły się do okresu czasu współczesnego ich powstaniu, będąc aktualnymi w chwili obecnej. Jeśli przy tym te stosunki prawne mają znaczenie dla interesów Państwa czy społeczeństwa polskiego, to powstaje konieczność ulegalizowania, tychże w drodze ustawodawczej przez obecne władze Państwa Polskiego.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#WacławJonsik">Dekret z dnia 3 lutego 1947 r. o uznaniu ważności niektórych małżeństw i rozwodów obywateli polskich, ogłoszony w Nr 14 pod poz. 51 Dziennika Ustaw R. P., jest właśnie takim aktem ustawodawczym, który legalizuje akty uzyskanych niezgodnie z przepisami polskimi rozwodów i małżeństw zawartych przez obywateli polskich. Omawiany dekret czyni to w interesie porządku publicznego, w interesie warstw przeważnie słabszych pod względem ochrony prawnej, mianowicie kobiet i zrodzonych z tak zawartych związków małżeńskich dzieci, i ma na celu usunięcie na odcinku prawa małżeńskiego skutków wojny. Ten szczegół, że wspomniany dekret nie tworzy żadnej nowej instytucji prawnej, lecz legalizuje i likwiduje jedynie skutki działania wojny, jeśli chodzi o instytucję małżeństwa, wymaga specjalnego podkreślenia z uwagi na pewne zastrzeżenia, jakie dekret wywołał ze strony mniejszości Komisji Prawniczej i Regulaminowej. Zanim wykażę błędność zastrzeżeń wysuniętych przeciwko dekretowi, pragnę poświęcić kilka słów samemu dekretowi, t, j. przedmiotowi, który nim został uregulowany. Dekret z dnia 3 lutego 1947 r. uznaje za ważne rozwody, udzielone na podstawie przepisów prawa radzieckiego przez władze radzieckie obywatelom polskim w okresie czasu od 1 września 1939 r. do dnia 29 stycznia 1946 r. na obszarach, które zostały odstąpione, republikom radzieckim, a nadto uznaje za ważne małżeństwa zawarte w formie sakralnej przez obywateli polskich w okresie czasu od dnia 1 września 1939 r. do dnia 1 stycznia 1946 i na obszarze Rzeszy Niemieckiej w granicach z dnia 1 września 1939 r. jak i na obszarach mocy obowiązującej kodeksu cywilnego niemieckiego z 1896 r. w czasie okupacji niemieckiej. Dekret przewiduje nadto, że może być uznane za ważne małżeństwo obywatela polskiego, zawarte na obszarze Rzeszy Niemieckiej w okresie czasu od 1 września 1939 r. do 1 stycznia 1946 r. przed oficerem łącznikowym w obozie lub komendantem obozu nie mianowanym przez władze niemieckie.</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#WacławJonsik">Podniesione przez mniejszość komisji zastrzeżenia nie kwestionują tej części dekretu, którą odnosi się do uznania za ważne małżeństw zawartych w formie sakralnej. Zastrzeżenia dotyczą natomiast tej części dekrety, która legalizuje akty rozwodów, udzielonych przez władze radzieckie obywatelom polskim. Wysuwane przez mniejszość komisji argumenty natury zasadniczej, a mianowicie światopoglądu religijnego na ważność zawartego związku małżeńskiego, nie wytrzymują krytyki w świetle obowiązującego w Polsce, prawa małżeńskiego, które w art. 12§ 2 uznaje za ważne jedynie, małżeństwa zawarte w formie świeckiej, to jest przed urzędnikiem stanu cywilnego. Powyższy argument mniejszości komisji świadczy ponadto o braku dobrej woli u tejże w ocenie pewnych skutków wojny na odcinku prawa małżeńskiego. Dekret z dnia 3 lutego 1947 r. został podyktowany troską o dobro i interes społeczny, a nie jest wydany pod katem takiego czy innego światopoglądu. Wykazuje to dobitnie fakt, że ustawodawca w dekrecie uznaje za ważne małżeństwa zawarte w formie, sakralnej, choć to jest sprzeczne z obecnie panującym porządkiem prawnym. Za chybiony należy uznać i dalszy argument mniejszości komisji, a to odmawianie ważności rozwodom, udzielonym przez władze radzieckie obywatelom polskim na tej podstawie, że rozwody były udzielone także przez władze administracyjne. Argument ten jest chybiony dlatego, że w swoim czasie według prawa radzieckiego te właśnie władze były właściwe do udzielania rozwodów. Mając natomiast na uwadze, że przedmiot, który dekret z dnia 3 lutego 1947 roku reguluje, usuwa jedynie skutki wojny i że czyni to w interesie porządku publicznego, w interesie społeczeństwa i osób zainteresowanych, których stan prawny dotychczas był niepewny, w imieniu Komisji Prawniczo-Regulaminowej mam zaszczyt wnosić:</u>
<u xml:id="u-37.4" who="#WacławJonsik">Wysoki Sejm raczy powziąć uchwałę: Sejm Ustawodawczy R. P. zatwierdza dekret z dnia 3 lutego 1947 r. ogłoszony w Dzienniku Ustaw R. P. nr 14 pod pozycją 51.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#StanisławSzwalbe">Głos ma poseł Bieńkowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#WitoldBieńkowski">Wysoka Izbo! Katolicko-Społeczny Klub Poselski na posiedzeniu Komisji Prawniczej i Regulaminowej przy rozpatrywaniu dekretu rządowego z dnia 3 lutego 1937 r. o uznaniu ważności niektórych małżeństw i rozwodów obywateli polskich zgłosił do protokołu wniosek mniejszości o odrzucenie dekretu.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#WitoldBieńkowski">Uzasadnienie tego wniosku polega przede wszystkim na tym, że klub mój przywiązuje specjalne znaczenie do wszystkich aktów państwowych, mogących kolidować z katolicką zasadą nierozerwalności małżeństw katolickich, zawartych w Kościele katolickim.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#WitoldBieńkowski">Stanowisko nasze jako katolików jest ze względów zasadniczych przeciwne udzielaniu rozwodów katolikom. I chociaż mimo takiego stanowiska obowiązuje nas jako obywateli prawodawstwo państwowe, mimo że obecne przepisy, dotyczące prawa małżeńskiego, posiadają prawną moc obowiązującą — sprzeciwiamy się wszelkim projektom ustawodawczym, usiłującym w sposób dodatkowy, specjalny lub doraźny rozwiązywać zagadnienie rozwodów.</u>
<u xml:id="u-39.3" who="#WitoldBieńkowski">Dekret z dnia 3 lutego r. b. daje prawo podstawy rozwodom, udzielonym na podstawie prawa radzieckiego przez władze radzieckie obywatelom polskim w okresie od dnia 1 września 1939 r. do dnia 29 stycznia 1946 r. na obszarach, które z mocy umowy z dn. 16 sierpnia 1945 r. o polsko-radzieckiej granicy państwowej znalazły się w granicach ZSRR.</u>
<u xml:id="u-39.4" who="#WitoldBieńkowski">Dekret wynika ze względów tzw. życiowych. Jak już kolega mój poseł Frankowski powiedział na komisji Prawniczej i Regulaminowej — te względy mogłyby przemawiać za tym, że należałoby sprawę potraktować generalnie i zatwierdzić wszystkie rozwody, udzielone obywatelom polskim na podstawie prawa obcego w myśl zasady locus regit actum. W takim wypadku względy tzw. życiowe, byłyby usatysfakcjonowane całkowicie, chociaż zostałaby pominięta zasada, obowiązująca w naszej ustawie z dn. 2 sierpnia 1926 r., zasada lex patriae, która normuje stosunki prywatne międzynarodowe.</u>
<u xml:id="u-39.5" who="#WitoldBieńkowski">Projekt usiłujący załatwić sprawę fragmentarycznie z ograniczeniem do pewnych terenów, może wywoływać, niepotrzebne i często niesłuszne komentarze polityczne.</u>
<u xml:id="u-39.6" who="#WitoldBieńkowski">W ocenie, merytorycznej dekretu istnieje ponadto sprzeczność, z obowiązującym u nas prawem małżeńskim. Sprzeczność ta wynika stąd, że dekret uznaje za ważne rozwody z mocy samego prawa, a nie na wniosek zainteresowane i strony.</u>
<u xml:id="u-39.7" who="#WitoldBieńkowski">Ponadto przedstawiciel Ministerstwa Sprawiedliwości wyjaśnił na Komisji Prawniczej i Regulaminowej, że intencją dekretu było unormowanie sprawy znacznej stosunkowo ilości rozwodów, udzielonych przez władze radzieckie — nie przez sądy, ale przez instancje administracyjne.</u>
<u xml:id="u-39.8" who="#WitoldBieńkowski">To moim zdaniem nie zmienia przedmiotu sprawy. Przeciwnie — czyni przedmiot jeszcze poważniejszym. Albowiem dla zarządzeń administracyjnych, wydawanych w myśl, prawa obcego, polskie ustawodawstwo nie powinno wydawać aktów, które kolidują z obowiązującym u nas ustawodawstwem.</u>
<u xml:id="u-39.9" who="#WitoldBieńkowski">Obowiązująca u nas prawna zasada udzielania rozwodów na wniosek strony zainteresowanej powinna być utrzymana w każdym wypadku, choćby wchodziły w grę najpoważniejsze nawet względy tzw. życiowe. Wyłomu od zasad prawnych, nie mówiąc już o moralnych, czynić się nie powinno i nie powinno się stwarzać prawnych precedensów w sprawach tak zasadniczych, jaką dla katolików naszego kraju jest kwestia rozwodów.</u>
<u xml:id="u-39.10" who="#WitoldBieńkowski">Na podstawie wyżej przytoczonych argumentów zgłaszam imieniem Katolicko-Społecznego Klubu Poselskiego wniosek o odrzucenie dekretu.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#StanisławSzwalbe">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za wnioskiem posła Bieńkowskiego o odrzucenie dekretu z dnia 3 lutego 1947 r. o uznaniu ważności niektórych małżeństw i rozwodów obywateli polskich — zechce wstać. Stoi mniejszość. Kto jest przeciw? Stoi większość.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#StanisławSzwalbe">Wniosek został odrzucony.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za wnioskiem komisji o zatwierdzenie powyższego dekretu, zechce wstać. Stoi większość. Kto jest przeciw? Mniejszość.</u>
<u xml:id="u-40.4" who="#StanisławSzwalbe">Stwierdzam, że dekret został zatwierdzony.</u>
<u xml:id="u-40.5" who="#StanisławSzwalbe">Głos ma poseł Krygier dla zreferowania 2 dekretów według druku nr 38.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#AlfredKrygier">Komisja Pracy i Opieki Społecznej na posiedzeniu 2 kwietnia 1947 r. rozpatrzyła dekret z dnia 13 grudnia 1946 r. o zmianie rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24 listopada 1927 r. o ubezpieczeniu pracowników umysłowych (Dz, U. R, P, Nr 2, poz. 3). Komisja Pracy zatwierdziła ten dekret jednogłośnie i obecnie wnosi; Wysoki Sejm raczy powziąć następującą uchwałę:</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#AlfredKrygier">Sejm Ustawodawczy zatwierdza dekret ogłoszony w Dzienniku Ustaw Nr 2 pod poz. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#StanisławSzwalbe">Czy pragnie kto zabrać głos w tej sprawie? Nikt głosu nie żąda. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za zatwierdzeniem dekrety ogłoszonego w Dzienniku Ustaw Nr 2 pod poz. 3, zechce wstać, Dziękuję. Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu?</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#StanisławSzwalbe">Stwierdzam, iż dekret został zatwierdzony jednomyślnie.</u>
<u xml:id="u-42.3" who="#StanisławSzwalbe">Głos ma poseł Krygier do dalszego sprawozdania.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#AlfredKrygier">Na tym samym posiedzeniu Komisja Pracy i Opieki Społecznej rozpatrywała dekret z dnia 23 stycznia 1947 r. ogłoszony w Dzienniku Ustaw Nr 21, poz, 83, o organach administracji zaopatrzenia inwalidzkiego.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#AlfredKrygier">Komisja po dyskusji przyjęła dekret jednogłośnie i składa wniosek Wysokiemu Sejmowy o zatwierdzenie tego dekretu.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#StanisławSzwalbe">Czy pragnie kto zabrać głos? Nikt głosu nie żąda. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za zatwierdzeniem powyższego dekretu zechce wstać. Dziękuję. Kto jest przeciw? Nikt się nic sprzeciwia.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#StanisławSzwalbe">Stwierdzam, że dekret został jednogłośnie zatwierdzony.</u>
<u xml:id="u-44.3" who="#StanisławSzwalbe">Głos ma poseł Domiński dla złożenia sprawozdania Komisji Prawniczej i Regulaminowej o dekrecie Rządu Rzeczy pospolitej Polskiej z dnia 11 kwietnia 1947 r. według druku nr 98.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JerzyDomiński">Komisja Prawnicza i Regulaminowa rozpatrywała dekret Rządy Rzeczypospolitej Polskiej z dn. 11 kwietnia 1947 r. Prawo karne skarbowe (Dz, U, R, P, Nr 32, poz, 140). Po dyskusji komisja na posiedzeniu w dniu 20 maja 1947 r. dekret przyjęła i wnosi na plenum Sejmu o jego zatwierdzenie. Sam dekret jest to ustawa, która ujednolica przepisy karno-skarbowe i tworzy akt jednolity tak w wykonaniu, jak dla osób, które przestępstwa popełniają, Dotychczas obowiązywał szereg przepisów w tej dziedzinie, w różnych aktach odrębnych.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#JerzyDomiński">Komisja w przeświadczeniu, że dekret ten przyda się tak dla podatnika, jak i administracji, wnosi o jego zatwierdzenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#StanisławSzwalbe">Czy pragnie kto zabrać głos? Nikt głosu nie żąda. Przystępujemy do głosowania,</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za zatwierdzeniem dekretu, zechce wstać. Dziękuję, Kto jest przeciw? Nikt się nie sprzeciwia.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#StanisławSzwalbe">Stwierdzam, że dekret został zatwierdzony jednogłośnie.</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#StanisławSzwalbe">Proszę sekretarza posła Baranowskiego o zastąpienie nieobecnego posła Morawskiego w sprawie sprawozdania Komisji Prawniczej i Regulaminowej (druk nr 56).</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#FeliksBaranowski">Są do przyjęcia następujące dekrety:</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#FeliksBaranowski">1) z dnia 13 września 1946 r. o rozgraniczeniu nieruchomości (Dz. U. R. P. Nr 53, poz. 298),</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#FeliksBaranowski">2) z dnia 8 października 1946 r. o zmianie dekretu z dnia 7 lipca 1945 r. o odtworzeniu dyplomów i świadectw z ukończenia nauki (Dz. U, R, P, Nr 54, poz, 305),</u>
<u xml:id="u-47.3" who="#FeliksBaranowski">3) z dnia 11 października 1946 r. Prawo rzeczowe (Dz. U. R, P. Nr 57, poz. 319),</u>
<u xml:id="u-47.4" who="#FeliksBaranowski">4) z dnia 11 października 1946 r. Prawo o księgach wieczystych (Dz, U, R, P, Nr 57, poz. 320),</u>
<u xml:id="u-47.5" who="#FeliksBaranowski">5) z dnia 11 października 1946 r. przepisy wprowadzające prawo rzeczowe i prawo o księgach wieczystych (Dz, U, R, P, Nr 57, poz. 321),</u>
<u xml:id="u-47.6" who="#FeliksBaranowski">6) z dnia 8 października 1946 r. Prawo spadkowe (Dz. U. R. P, Nr 60, poz, 328),</u>
<u xml:id="u-47.7" who="#FeliksBaranowski">7) z dnia 8 października 1946 r. Przepisy wprowadzające prawo spadkowe (Dz, U. R, P, Nr 60, poz, 329),</u>
<u xml:id="u-47.8" who="#FeliksBaranowski">8) z dnia 8 listopada 1946 r. o postępowaniu niespornym z zakresu prawa rzeczowego (Dz. U, R. P, Nr 63, poz, 345).</u>
<u xml:id="u-47.9" who="#FeliksBaranowski">9) z dnia 8 listopada 1946 r. o postępowaniu spadkowym (Dz, U, R, P, Nr 63, poz, 346),</u>
<u xml:id="u-47.10" who="#FeliksBaranowski">10) z dnia 12 listopada 1946 r. Przepisy ogólne prawa cywilnego (Dz. U, R, P, Nr 67, poz. 369),</u>
<u xml:id="u-47.11" who="#FeliksBaranowski">11) z dnia 6 grudnia 1946 r. Przepisy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U R. P. Nr 70, poz, 382),</u>
<u xml:id="u-47.12" who="#FeliksBaranowski">12) z dnia 10 grudnia 1946 r. o rejestracji i umarzaniu listów hipotecznych, listów długów gruntowych i rentowych, wydanych przed 1 września 1939 r. (Dz. U. R. P. Nr 5, poz. 19),</u>
<u xml:id="u-47.13" who="#FeliksBaranowski">13) z dnia 10 grudnia 1946 r. o umarzaniu utraconych dokumentów (Dz. U. R. P. Nr 5, poz. 20),</u>
<u xml:id="u-47.14" who="#FeliksBaranowski">14) z dnia 9 stycznia 1947 r. o wpisywaniu po dniu 31 grudnia 1946 r. w księgach hipotecznych (gruntowych, wieczystych) prawa własności nieruchomości przejętych na cele reformy rolnej (Dz, U. R. P. Nr 5, poz. 25),</u>
<u xml:id="u-47.15" who="#FeliksBaranowski">15) z dnia 20 grudnia 1946 r. o postępowaniu dotyczącym złożenia przedmiotu świadczenia do depozytu sądowego lub na zachowanie (Dz, U, R, P, Nr 8, poz. 41),</u>
<u xml:id="u-47.16" who="#FeliksBaranowski">16) z dnia 3 lutego 1947 r. o rejestracji i umarzaniu niektórych dokumentów na okaziciela emitowanych przed dniem 1 września 1939 r. (Dz. U. R. P. Nr 22, poz, 88).</u>
<u xml:id="u-47.17" who="#FeliksBaranowski">Po rozpatrzeniu powyższych dekretów na posiedzeniu w dniach 10 i 12 kwietnia 1947 r. komisja wnosi:</u>
<u xml:id="u-47.18" who="#FeliksBaranowski">Wysoki Sejm raczy powziąć następującą uchwałę:</u>
<u xml:id="u-47.19" who="#FeliksBaranowski">Sejm Ustawodawczy zatwierdza powyższe dekrety, ogłoszone w Dzienniku Ustaw: nr 53 pod poz. 298; nr 54 pod poz. 305; nr 57 pod poz. 319, 320, 321; nr 60 pod poz. 328, 329; nr 63 pod poz. 345, 346; nr 67 pod poz. 369; nr 70 pod poz. 382; nr 5 pod poz. 19, 20, 25; nr 8 pod poz. 41; nr 22 pod poz. 88.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#StanisławSzwalbe">Wobec tego, że nie było wniosku mniejszości, a komisja jednogłośnie, zaproponowała zatwierdzenie dekretów, proponuję, by głosować nad zatwierdzeniem wszystkich tych dekretów łącznie.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Komisji Prawniczej t Regulaminowej według druku nr 56 zechce wstać. Dziękuję. Kto jest przeciw? Nikt się nie sprzeciwia.</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#StanisławSzwalbe">Stwierdzam, że dekrety, wymieniane w druku Nr 56 zostały zatwierdzone.</u>
<u xml:id="u-48.3" who="#StanisławSzwalbe">Są dwie rezolucje treści technicznej:</u>
<u xml:id="u-48.4" who="#StanisławSzwalbe">Do dekretu z dnia 13 września 1946 r. o rozgraniczeniu nieruchomości (Dz.U.R.P, Nr 53, poz, 298) jest rezolucja: „Sejmowa Komisja Prawnicza i Regulaminowa wzywa Rząd do przyśpieszenia wydania rozporządzeń wykonawczych do powyższego dekretu” oraz do dekretu z dnia 11 października 1946 r. przepisy wprowadzające prawo rzeczowe i prawo o księgach wieczystych (Dz, U. R, P, Nr 57, poz. 321) rezolucja: „Sejmowa Komisja Prawnicza i Regulaminowa wzywa Ministra Sprawiedliwości do wydania jednolitego tekstu powyższego dekretu”. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu będę uważał te rezolucje również za przyjęte. Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-48.5" who="#StanisławSzwalbe">Rezolucje zostały przyjęte.</u>
<u xml:id="u-48.6" who="#StanisławSzwalbe">Przystępujemy do sprawozdania Komisji Prawniczej i Regulaminowej o dekrecie Rządu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 11 kwietnia 1947 r. o zmianie dekretu z dnia 6 czerwca 1945 r. o mocy obowiązującej orzeczeń sądowych wydanych w okresie, okupacji niemieckie i na derenie Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. R, P. Nr 32, poz. 144) (druk nr 97). Jako sprawozdawca głos ma poseł Morawski.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JerzyMorawski">Wysoka Izbo! Komisja Prawnicza i Regulaminowa rozpatrzyła dekret z 11 kwietnia 1947 r. o zmianie dekretu z dnia 6 czerwca 1945 r. o mocy obowiązującej orzeczeń sądowych wydanych w okresie okupacji niemieckiej na terenie Rzeczypospolitej Polskiej. Po rozpatrzeniu powyższego dekretu komisja wnosi: Wysoki Sejm raczy powziąć następującą uchwałę:</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#JerzyMorawski">„Sejm Ustawodawczy R. P. zatwierdza powyższy dekret ogłoszony w Dzienniku Ustaw Nr 32, poz. 144”.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#StanisławSzwalbe">Czy kto chce zabrać głos w tej sprawie? Nikt głosu nie żąda. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za zatwierdzeniem dekretu według propozycji Komisji Prawniczej i Regulaminowej zawartej w druku nr 97, zechce wstać. Dziękuję. Kto jest przeciw zatwierdzeniu? Nikt się nie sprzeciwia.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#StanisławSzwalbe">Dekret z dnia 11 kwietnia 1947 r. o zmianie dekretu z dnia 6 czerwca 1945 o mocy obowiązującej orzeczeń sądowych, wydanych w okresie okupacji niemieckiej na terenie Rzeczypospolitej Polskiej zatwierdzony został jednomyślnie.</u>
<u xml:id="u-50.3" who="#StanisławSzwalbe">Przystępujemy do sprawozdania Komisji Przemysłowej o dekrecie Rządu Jedności Narodowej R, P, z dnia 23 stycznia 1947 r. o obrocie i gospodarowaniu odpadkami użytkowymi (Dz. U. R. P. Nr 27, poz. 105).</u>
<u xml:id="u-50.4" who="#StanisławSzwalbe">Jako sprawozdawca głos ma poseł Czechowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#EugeniuszCzechowicz">Wysoka Izbo! Dekret z dnia 23 stycznia b. r. o obrocie i gospodarowaniu odpadkami użytkowymi został wydany przez Rząd celem należytego wykorzystania wszelkiego rodzaju odpadków przemysłowych i rolniczych, jako podstawowego surowca w naszej gospodarce planowej.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#EugeniuszCzechowicz">Dekret ten jest celowy, wykorzystywanie bowiem krajowych odpadków jako surowców przemysłowych powoduje zmniejszenie importu surowców zagranicznych, a tym samym bardziej gospodarczo uzasadnione wydatkowanie dewiz.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#EugeniuszCzechowicz">W imieniu Komisji Przemysłowej wnoszę o zatwierdzenie tego dekretu.</u>
<u xml:id="u-51.3" who="#EugeniuszCzechowicz">Jednocześnie wnoszę o przyjęcie przez Wysoki Sejm rezolucji treści następującej:</u>
<u xml:id="u-51.4" who="#EugeniuszCzechowicz">„Sejm Ustawodawczy — wobec powstałej kolizji pomiędzy powyższym dekretem, a dekretem z dnia 26 października 1945 r. o rozbiórce i naprawie budynków zniszczonych i uszkodzonych wskutek wojny (Dz. U. R, P. Nr 50. poz. 281) na odcinku kompetencji pomiędzy Centralą Złomu, a władzami budowlanymi w związku z prawem własności złomu — wzywa ministrów Przemysłu i Handlu oraz Odbudowy do wydania w porozumieniu z Centralnym Urzędem Planowania rozporządzenia wykonawczego usuwającego wymienioną kolizję”.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#StanisławSzwalbe">Czy kto chce zabrać głos w tej sprawie? Nikt głosu nie żąda. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za zatwierdzeniem dekretu z dnia 23 stycznia 1947 r. o obrocie i gospodarowaniu odpadkami użytkowymi — zechce powstać. Dziękuję, Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#StanisławSzwalbe">Dekret powyższy zatwierdzony został jednomyślnie.</u>
<u xml:id="u-52.3" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za przyjęciem rezolucji, odczytanej przez sprawozdawcę, zechce wstać. Dziękuję. Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-52.4" who="#StanisławSzwalbe">Rezolucja przyjęta została jednomyślnie.</u>
<u xml:id="u-52.5" who="#StanisławSzwalbe">Przystępujemy do sprawozdania Komisji Przemysłowej o dekrecie Rządu Jedności Narodowej R. P. z dnia 3 lutego 1947 r. o częściowej zmianie prawa górniczego (Dz. U. R. P, Nr 24 poz. 93) (druk nr 125).</u>
<u xml:id="u-52.6" who="#StanisławSzwalbe">Jako sprawozdawca głos ma poseł Czechowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#EugeniuszCzechowicz">Wysoka Izbo! Dekret z dnia 3 lutego r. b. o częściowej zmianie prawa górniczego jest uzupełnieniem prawa górniczego, wprowadzonego w Polsce dnia 29 listopada 1930 r.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#EugeniuszCzechowicz">Zasadnicze zmiany geograficzne i gospodarcze, dokonane w naszym Państwie w okresie powojennym, spowodowały konieczność rozszerzenia przedwojennego prawa górniczego na szereg dalszych ważnych minerałów. Omawiany dekret włącza pod pojęcie woli górniczej następujące ważniejsze materiały jak rad, złoto, cyna, minerały nadające się do wydobywania z nich siarki, minerały fosforowe, zdatne do przeróbki na nawozy sztuczne, glinki, łupki, kwarcyt, magnezyty itp, W związku z nacjonalizacją przemysłów kluczowych dekret zastrzega własność górniczą wyłącznie dla Państwa w zakresie węgła kamiennego, antracytu, uranu, ołowiu, cynku, żelaza, soli kamiennej i soli potasowych.</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#EugeniuszCzechowicz">Dekret jest celowy i nie nasuwa żadnych zastrzeżeń.</u>
<u xml:id="u-53.3" who="#EugeniuszCzechowicz">W imieniu Komisji Przemysłowej wnoszę o zatwierdzenie tego dekretu.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#StanisławSzwalbe">Czy ktoś chce zabrać głos w tej sprawie? Nikt głosu nie żąda. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za zatwierdzeniem powyższego dekretu, zechce wstać. Dziękuję, Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#StanisławSzwalbe">Stwierdzam, że dekret został zatwierdzony.</u>
<u xml:id="u-54.3" who="#StanisławSzwalbe">Przystępujemy do sprawozdania Komisji Przemysłowej o trzech dekretach Rządu Jedności Narodowej Rzeczypospolitej Polskiej (druk nr 20).</u>
<u xml:id="u-54.4" who="#StanisławSzwalbe">Dekret pierwszy z dnia 19 września 1946 r. o zmianie przepisów o opłatach od uprawnień górniczych (Dz. U, R. P. Nr 49. Poz. 280).</u>
<u xml:id="u-54.5" who="#StanisławSzwalbe">Jako sprawozdawca głos ma poseł Obrączka.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#RyszardObrączka">Z ramienia Komisji Przemysłowej mam zreferować trzy dekrety rozpatrzone przez komisję.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#RyszardObrączka">Pierwszy dekret z dnia 19 września 1946 o zmianie przepisów o opłatach od uprawnień górniczych (Dz, U. R, P, Nr 49, poz, 280) podwyższa dziesięciokrotnie opłaty od własności górniczej i wyłączności poszukiwań górniczych. Jest to oczywiście podwyżka minimalna, lecz odpowiada ona podobnym częściowym podwyżkom innych opłat, jak stemplowych czy sądowych.</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#RyszardObrączka">Dekret został rozpatrzony przez komisję i w imieniu komisji proszę Wysoki Sejm o zatwierdzenie go w brzmieniu rządowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#StanisławSzwalbe">Nikt głosu w tej sprawie nie żąda. Przystępujemy do głosowania,</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za zatwierdzeniem dekretu o zmianie przepisów o opłatach od uprawnień górniczych, zechce wstać, Dziękuję. Kto jest przeciw? Nikt się nie sprzeciwia.</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#StanisławSzwalbe">Stwierdzam, że dekret zatwierdzony został jednomyślnie,</u>
<u xml:id="u-56.3" who="#StanisławSzwalbe">Przystępujemy do następnego dekretu — z dnia 24 października 1946 r. o zmianie ustawy z dnia 15 czerwca 1939 r. o zastawie rejestrowym na maszynach i aparatach (Dz. U, R. P, Nr 64, poz. 349).</u>
<u xml:id="u-56.4" who="#StanisławSzwalbe">Jako sprawozdawca głos ma poseł Obrączka.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#RyszardObrączka">Ustawa z 1.5 czerwca 1939 r. przewidywała otrzymywanie za granicą pod zastaw tylko nowych, nieużywanych maszyn. Obecnie chodziło o to, żeby umożliwić korzystanie z kredytów również zakładom rzemieślniczym i przedsiębiorstwom przemysłowym, które posiadają maszyny już użytkowane. W związku z tym oczywiście musi istnieć przepis obowiązujący do ubezpieczenia przedmiotów zastawu od wypadków losowych. Te właśnie zmiany wprowadza do ustawy dekret z dnia 24 października 1946 r.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#RyszardObrączka">Komisja Przemysłowa rozpatrzyła ten dekret. W imieniu komisji wnoszę o zatwierdzenie dekretu tego bez zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#StanisławSzwalbe">Do głosu nikt nie jest zapisany. Przystępujemy do głosowania nad dekretem o zmianie ustawy o zastawie rejestrowym na maszynach i aparatach.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za zatwierdzeniem tego dekretu, zechce wstać. Dziękuję. Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#StanisławSzwalbe">Dekret zatwierdzony został jednomyślnie,</u>
<u xml:id="u-58.3" who="#StanisławSzwalbe">Przystępujemy do sprawozdania o dekrecie z dnia 20 grudnia 1946 r. o zmianie ustawy z dnia 3 stycznia 1946 r. o przejęciu na własność państwa podstawowych gałęzi gospodarki narodowej. (Dz. U. R. P. Nr 72, poz. 394).</u>
<u xml:id="u-58.4" who="#StanisławSzwalbe">Głos ma sprawozdawca poseł Obrączka.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#RyszardObrączka">W ustawie z dnia 3 stycznia 1946 r. była mowa o tym, że orzeczenie o przejęciu przez Państwo na własność poszczególnych przedsiębiorstw może nastąpić tylko do dnia 31 grudnia 1946 r. Tak się jednak składa, że z wielu względów, przede wszystkim technicznych, dokonanie w tym terminie ostatecznego przejęcia przez Państwo całego szeregu przedsiębiorstw nie mogło być zakończone, następnie nie można było też w tym terminie przekazać poszczególnym osobom czy instytucjom tych przedsiębiorstw, które były pod zarządem państwowym, a które nie podlegały z mocy ustawy upaństwowieniu. Dlatego dekret przewiduje przedłużenie tego terminu do dnia 31 marca 1947 r.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#RyszardObrączka">Dekret ten został również rozpatrzony przez Komisję Przemysłową i w imieniu komisji wnoszę o zatwierdzenie tego dekretu w brzmieniu rządowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#StanisławSzwalbe">Czy ktoś żąda głosu w tej sprawie? Nikt głosu nie żąda. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#StanisławSzwalbe">Kto jest za zatwierdzeniem powyższego dekretu, zechce wstać. Dziękuję, Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-60.2" who="#StanisławSzwalbe">Dekret został zatwierdzony.</u>
<u xml:id="u-60.3" who="#StanisławSzwalbe">Zarządzam 5-minutową przerwę. Ze względu na to, że w dniu jutrzejszym chcemy zakończyć program naszych prac, żeby nie tracić czasu proszę, żeby Panowie stawili się na sali rzeczywiście za 5 minut.</u>
<u xml:id="u-60.4" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 12 min, 25 do godz. 12 min. 45.)</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#WacławBarcikowski">Wznawiam posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#WacławBarcikowski">Przystępujemy do sprawozdania Komisji Przemysłowej o dekrecie Rządu R. P, z dnia 11 kwietnia 1.947 r. o uporządkowaniu rejestrów uprawnień przemysłowych (Dz, U, R, P. Nr 32, poz, 148) (druk nr 76).</u>
<u xml:id="u-61.2" who="#WacławBarcikowski">Głos ma sprawozdawca poseł Cieślak.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#StanisławCieślak">Wysoki Sejmie! Dekret, o którym mowa, ogłoszony w Dzienniku Ustaw Nr 32, poz. 148, jest dekretem o charakterze porządkowym, który nakłada na przedsiębiorstwa przemysłowe obowiązek powtórnej rejestracji. Tym samym tracą moc prawną wydane w okresie okupacji wszystkie uprawnienia przemysłowe,</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#StanisławCieślak">W imieniu komisji proszę o zatwierdzenie tego dekretu.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#WacławBarcikowski">Czy życzy sobie kto zabrać głos w sprawie zreferowanego dekretu? Nikt głosu nie żąda. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#WacławBarcikowski">Kto jest za zatwierdzeniem powyższego dekretu, zechce wstać. Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu. Dekret został jednomyślnie zatwierdzony.</u>
<u xml:id="u-63.2" who="#WacławBarcikowski">Przystępujemy do sprawozdania Komisji Przemysłowej o dekrecie Rządu R P. z dnia 11 kwietnia 1947 r. o prawie probierczym (Dz, U, R. P. Nr 33, poz, 149) (druk nr 77), Głos ma sprawozdawca poseł Osiecki.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#StanisławOsiecki">Mamy do zatwierdzenia dekret z dnia 11 kwietnia 1947 r. o prawie probierczym. Dotąd obowiązywały na ziemiach polskich różne przepisy w zakresie prawa probierczego. I tak: rosyjska ustawa probiercza z dnia 11 marca 1896 r. — na terenie b. zaboru rosyjskiego; niemiecka ustawa o zawartości czystego kruszcu w wyrobach złotych i srebrnych z dnia 16 lipca 1884 r. — na terenie b. zaboru pruskiego; austriacka ustawa probiercza z dnia 19 sierpnia 1865 r. obowiązująca, na ziemiach Małopolski, oraz ustawa z dnia 16 lipca 1920 r. o upoważnieniu Ministra Przemysłu i Handlu do wydawania zarządzeń w zakresie nadzoru nad przemysłem złotniczym i handlem wyrobami złotniczymi oraz organizacji urzędów probierczych na obszarach b, zaboru austriackiego i rosyjskiego. Obecny projekt nowej ustawy, a właściwie dekretu, wchodzi na system obowiązkowego cechowania wyrobów z metali szlachetnych przez władze państwowe — system praktykowany w b. zaborze austriackim i rosyjskim, natomiast znosi system cechowania nieobowiązkowego obowiązujący na ziemiach b. zaboru pruskiego.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#StanisławOsiecki">Zasadniczych sprzeciwów w stosunku do tego dekretu na komisji nie było. Komisja przyjęła projekt zatwierdzenia dekretu jednomyślnie, uważając jako konieczność ujednostajnienie przepisów w całym Państwie pod względem probierczym.</u>
<u xml:id="u-64.2" who="#StanisławOsiecki">Wnoszę w imieniu komisji o zatwierdzenie tego dekretu.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#WacławBarcikowski">Czy życzy sobie kto zabrać głos w sprawie zreferowanego dekretu? Nikt głosu nie żąda, Przystępujemy do głosowania,</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#WacławBarcikowski">Kto jest za zatwierdzeniem powyższego dekretu, zechce wstać. Dziękuję, Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-65.2" who="#WacławBarcikowski">Dekret został zatwierdzony.</u>
<u xml:id="u-65.3" who="#WacławBarcikowski">Przystępujemy do sprawozdania Komisji Przemysłowej o dekrecie Rządu Jedności Narodowej z dnia 3 lutego 1947 r. o państwowej służbie geologicznej (Dz. U. R. P. Nr 17, poz. 68) (druk nr 124).</u>
<u xml:id="u-65.4" who="#WacławBarcikowski">Głos ma sprawozdawca poseł Beniger.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#StanisławBeniger">W imieniu Komisji Przemysłowej wnoszę o zatwierdzenie dekretu o państwowej służbie geologicznej, Sprawa ta na Komisji Przemysłowej była dwukrotnie dyskutowana i została całkowicie uzgodniona przez wszystkie kluby poselskie, wchodzące w skład Komisji Przemysłowej.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#StanisławBeniger">Wobec tego proszę o zatwierdzenie dekretu.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#WacławBarcikowski">Czy życzy sobie kto zabrać głos w sprawie zreferowanego dekretu, Nikt głosu nie żąda. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#WacławBarcikowski">Kto jest za zatwierdzeniem powyższego dekretu, zechce wstać, Dziękuję, Dekret został jednomyślnie zatwierdzony.</u>
<u xml:id="u-67.2" who="#WacławBarcikowski">Przystępujemy do sprawozdania Komisji Przemysłowej o dekrecie Rządu Jedności Narodowej R. P. z dnia 3 stycznia 1947 r. o tworzeniu przedsiębiorstw państwowych (Dz. U. R. P. Nr 8, poz. 42) (druk nr 21).</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#StanisławBeniger">Dekret ten również był rozpatrywany na Komisji Przemysłowej, po gruntownej dyskusji nie wzbudził żadnych zastrzeżeń, wobec tego wnoszę o przyjęcie go w brzmieniu proponowanym przez komisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#WacławBarcikowski">Czy życzy sobie kto zabrać głos w sprawie zreferowanego dekretu? Nikt głosu nie żąda. Przystępujemy do głosowania,</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#WacławBarcikowski">Kto jest za zatwierdzeniem powyższego dekretu, zechce wstać, Dziękuję. Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu. Dekret został zatwierdzony.</u>
<u xml:id="u-69.2" who="#WacławBarcikowski">Przystępujemy do sprawozdania Komisji Wojskowej o dekrecie Rządu Jedności Narodowej R.P. z dnia 19 sierpnia 1946 r. w sprawie zmiany dekretu z dnia 26 października 1945 r. o ustanowieniu „Medalu Zwycięstwa i Wolności 1945 r.” (Dz.U.R.P. Nr 44, poz, 256) (druk nr 41).</u>
<u xml:id="u-69.3" who="#WacławBarcikowski">Głos ma sprawozdawca poseł Nagórski.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#WiktorNagórski">Wysoka Izbo! Komisja Wojskowa dnia 31 marca r. b. rozpatrywała powyższy dekret w sprawie zmiany dekretu z dnia 26 października 1945 r. Komisja uznała projekt zmiany za słuszny. Odnosi się on do zewnętrznego wyglądu Medalu Zwycięstwa i Wolności, a w szczególności do zastąpienia skrótu „K. R. N.” pełnym brzmieniem: „Krajowa Rada Narodowa”.</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#WiktorNagórski">Imieniem komisji wnoszę, aby Wysoki Sejm raczył zatwierdzić powyższy dekret, ogłoszony w Dzienniku Ustaw Nr 44, poz. 256.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#WacławBarcikowski">Czy życzy sobie kto zabrać głos w sprawie zreferowanego dekretu? Nikt głosu nie żąda. Przystępujemy do głosowania,</u>
<u xml:id="u-71.1" who="#WacławBarcikowski">Kto jest za zatwierdzeniem powyższego dekretu, zechce wstać, Dziękuję. Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu. Dekret został zatwierdzony jednomyślnie.</u>
<u xml:id="u-71.2" who="#WacławBarcikowski">Przystępujemy do sprawozdania Komisji Wojskowej o dekrecie Rządu Jedności Narodowej R. P. z dnia 8 października 1946 r. o ustanowieniu „Śląskiego Krzyża Powstańczego” (Dz. U. R. P, Nr 55, poz. 311) (druk nr 42).</u>
<u xml:id="u-71.3" who="#WacławBarcikowski">Głos ma sprawozdawca poseł Szałkowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#JanuszSzałkowski">Wysoka Izbo! Z ramienia Komisji Wojskowej wnoszę o zatwierdzenie dekretu Rządu Jedności Narodowej o ustanowieniu „Śląskiego Krzyża Powstańczego”. Na tym miejscu chcę przypomnieć, że Komisja Wojskowa przyjęła ten wniosek jednomyślnie i w dyskusji, która się potoczyła, za motywy, które przemawiały za przyjęciem tego wniosku, jednomyślnie uznała motywy zawarte w dekrecie, które w paru słowach pozwolę sobie przytoczyć.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#JanuszSzałkowski">„W celu upamiętnienia bohaterskich walk ludu śląskiego przeciwko niemieckiej przemocy, która w ciągu 600 lat niewoli Śląska nie zdołała złamać polskiego ducha tej prastarej piastowskiej dzielnicy, ustanawia się „Śląski Krzyż Powstańczy” dla osób szczególnie zasłużonych w walkach o przyłączenie Śląska do Macierzy”. „Śląskim Krzyżem Powstańczym” mogą być odznaczeni obywatele nieskazitelnego charakteru, którzy brali udział z bronią w ręku w powstaniach śląskich w latach 1919–1921, oraz ci obywatele, którzy w okresie działań wojennych od września 1939 r. do stycznia 1945 r. swą walką i pracą w organizacjach konspiracyjnych przyczynili się do utrzymania polskiego ducha i ułatwienia odzyskania ziem śląskich lub bezpośrednio pomagali wojsku w oswobodzeniu Śląska”.</u>
<u xml:id="u-72.2" who="#JanuszSzałkowski">W imieniu komisji wnoszę o zatwierdzenie przez Sejm Ustawodawczy powyższego dekretu.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#WacławBarcikowski">Czy zgłasza się kto do głosu? Nikt do głosu się nie zgłasza. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-73.1" who="#WacławBarcikowski">Kto jest za zatwierdzeniem dekretu, zechce wstać. Dziękuję. Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-73.2" who="#WacławBarcikowski">Dekret został zatwierdzony jednogłośnie.</u>
<u xml:id="u-73.3" who="#WacławBarcikowski">Czy są obecni sprawozdawcy następnych dekretów posłowie: Ćwik (nieobecny) Ozga- Michalski (nieobecny) i Popiel (nieobecny).</u>
<u xml:id="u-73.4" who="#komentarz">(Poseł Mikołajczyk; Czy to jest dopuszczalne? Czy to nie kompromituje Sejmu, aby sprawozdawców nie było na sali?)</u>
<u xml:id="u-73.5" who="#WacławBarcikowski">Przystępujemy obecnie do sprawozdania Komisji Administracji i Bezpieczeństwa o dekrecie Rządu Jedności Narodowej R. P. z dnia 13 września 1946 r. o zniesieniu cenzury korespondencji zagranicznej, radiotelegramów i rozmów radiowych (Dz, U. R. P, Nr 54, poz, 303) (druk nr 127).</u>
<u xml:id="u-73.6" who="#WacławBarcikowski">Głos ma sprawozdawca poseł Wenclik.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#WitoldWenclik">W imieniu Komisji Administracji i Bezpieczeństwa wnoszę o zatwierdzenie dekretu, o zniesieniu cenzury korespondencji zagranicznej, radiotelegramów i rozmów radiowych. Wniosek powyższy został przez komisję uchwalony jednogłośnie, likwiduje on stan, przewidziany na okres wojenny.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#WacławBarcikowski">Czy pragnie kto zabrać głos do tego dekretu? Nikt głosu nie zabiera. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#WacławBarcikowski">Kto jest za zatwierdzeniem dekretu, zechce wstać, Dziękuję. Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-75.2" who="#WacławBarcikowski">Sejm dekret zatwierdził jednomyślnie.</u>
<u xml:id="u-75.3" who="#WacławBarcikowski">Zarządzam przerwę na 5 minut.</u>
<u xml:id="u-75.4" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz, 13 do godz. 13 min. 5)</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#WacławBarcikowski">Wznawiam posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-76.1" who="#WacławBarcikowski">Przystępujemy do sprawozdania Komisji Wojskowej o dekrecie Rządu Jedności Narodowej R. P. z dnia 31 października 1946 r. o zmianie dekretu z dnia 25 września 1945 r. o służbie wojskowej nadterminowych i podoficerów zawodowych (Dz. U. R. P. Nr 60, poz. 331) (druk nr 43).</u>
<u xml:id="u-76.2" who="#WacławBarcikowski">Głos ma sprawozdawca poseł Ozga-Michalski.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#JózefOzgaMichalski">Dekret ten został rozpatrzony przez Komisję Wojskową na posiedzeniu w dniu 31 marca 1947 r. i nie zgłoszono do niego żadnych zastrzeżeń. Wobec lego wnoszę o zatwierdzenie tego dekretu.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#WacławBarcikowski">Kto chce zabrać głos w tej sprawie? Głosu nikt nie zabiera. Wobec tego głosujemy.</u>
<u xml:id="u-78.1" who="#WacławBarcikowski">Kto jest za zatwierdzeniem powyższego dekretu, zechce wstać. Dziękuję. Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-78.2" who="#WacławBarcikowski">Dekret został przyjęty jednogłośnie.</u>
<u xml:id="u-78.3" who="#WacławBarcikowski">Przystępujemy do sprawozdania Komisji Wojskowej o dekrecie Rządu Jedności Narodowej R. P. z dnia 12 listopada 1946 r. o poborze rekruta na rok 1947 (Dz. U, R. P, Nr 64, poz. 356) (druk nr 44).</u>
<u xml:id="u-78.4" who="#WacławBarcikowski">Gos ma sprawozdawca poseł Ćwik.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#TadeuszĆwik">Po rozpatrzeniu powyższego dekretu na posiedzeniu w dniu 31 marca 1947 r. komisja wnosi: Wysoki Sejm raczy powziąć następującą uchwałę;</u>
<u xml:id="u-79.1" who="#TadeuszĆwik">Sejm Ustawodawczy zatwierdza powyższy. dekret, ogłoszony w Dzienniku Ustaw Nr 64 pod poz. 356.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#WacławBarcikowski">Kto życzy sobie zabrać głos w sprawie zreferowanego dekretu? Nikt głosu nie zabiera. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#WacławBarcikowski">Kto jest za zatwierdzeniem tego dekretu, zechce wstać. Dziękuje. Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu. Dekret zatwierdzony został jednogłośnie.</u>
<u xml:id="u-80.2" who="#WacławBarcikowski">Przystępujemy do sprawozdania Komisji Przemysłowej o dekrecie Rządu Jedności Narodowej z dnia 19 września 1946 r. o obrocie skórami (Dz. U. R. P. Nr 49, poz. 281) (druk nr 22), Głos ma sprawozdawca ob. poseł Popiel,</u>
<u xml:id="u-80.3" who="#komentarz">(Głos: Poseł Popiel jest chory.)</u>
<u xml:id="u-80.4" who="#WacławBarcikowski">Wobec tego proszę sekretarza posła Baranowskiego o odczytanie sprawozdania.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#FeliksBaranowski">Jest to dekret Rządu Jedności Narodowej z dnia 19 września 1946 r. o obrocie skórami. W dyskusji nad tym dekretem Komisja Przemysłowa doszła do zgodnego wniosku, że dekret ten należy zatwierdzić.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#WacławBarcikowski">Kto życzy sobie zabrać głos w sprawie zreferowanego dekretu? Nikt głosu nie żąda. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-82.1" who="#WacławBarcikowski">Kto jest za zatwierdzeniem powyższego dekretu zechce wstać, Dziękuję. Kto jest przeciw? Nie ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-82.2" who="#WacławBarcikowski">Dekret zatwierdzony został jednogłośnie.</u>
<u xml:id="u-82.3" who="#WacławBarcikowski">Porządek dzienny został wyczerpany.</u>
<u xml:id="u-82.4" who="#WacławBarcikowski">Przystępujemy obecnie do sprawozdania Komisji Oświatowej o przekazanych przez Komisję Skarbowo-Budżetową rezolucjach do części 15 — Ministerstwo Oświaty — budżetu na okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1947 r. (druk nr 140).</u>
<u xml:id="u-82.5" who="#WacławBarcikowski">Głos ma referent poseł Kurpiewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#KarolKurpiewski">Komisja Oświatowa po rozpatrzeniu rezolucji do części 15 budżetu na posiedzeniu w dniu 1 lipca 1947 r. wnosi, by Wysoki Sejm uchwalić raczył następujące rezolucje:</u>
<u xml:id="u-83.1" who="#KarolKurpiewski">„1) Sejm wzywa Rząd:</u>
<u xml:id="u-83.2" who="#KarolKurpiewski">a) do przyśpieszenia prac w zakresie realizacji reformy szkolnej;</u>
<u xml:id="u-83.3" who="#KarolKurpiewski">b) do wznowienia prac nad projektem ustawy o systemie oświaty i wychowania;</u>
<u xml:id="u-83.4" who="#KarolKurpiewski">c) do wznowienia prac nad projektem ustawy o zwalczaniu analfabetyzmu;</u>
<u xml:id="u-83.5" who="#KarolKurpiewski">d) do przyśpieszenia prac nad realizacją ustawy bibliotecznej”.</u>
<u xml:id="u-83.6" who="#KarolKurpiewski">„2) Sejm wzywa Rząd;</u>
<u xml:id="u-83.7" who="#KarolKurpiewski">a) do rozbudowania gęstej sieci burs i internatów, zwiększenia ilości stypendiów oraz zreorganizowania systemu ich rozdziału,</u>
<u xml:id="u-83.8" who="#KarolKurpiewski">b) do otoczenia troskliwą opieką szkolnictwa zawodowego, szczególnie przemysłowego, rolniczego i spółdzielczego”.</u>
<u xml:id="u-83.9" who="#KarolKurpiewski">„3) Doceniając wielką rolę nauki i uczelni wyższych w budowie nowej, demokratycznej, ludowej Rzeczypospolitej Polskiej, która musi dążyć do odrodzenia i zwielokrotnienia swej inteligencji zawodowej, oraz doceniając znaczenie stworzenia silnych ośrodków nauki w Polsce i stwierdzając równocześnie ciężki stan szkół akademickich i instytucji naukowo-badawczych Sejm wzywa Rząd:</u>
<u xml:id="u-83.10" who="#KarolKurpiewski">a) do uwzględnienia w ramach możliwości wszystkich ministerstw jak najdalej idącej pomocy uczelniom akademickim i instytucjom naukowo badawczym przez ułatwienie w dostarczaniu przyrządów naukowych, środków chemicznych i innych oraz kontaktowania się w sprawach naukowych;</u>
<u xml:id="u-83.11" who="#KarolKurpiewski">b) do uwzględnienia w zawieranych umowach handlowych z obcymi państwami potrzeby zakupu przyrządów naukowych i wydawnictw;</u>
<u xml:id="u-83.12" who="#KarolKurpiewski">c) do okazania pomocy w wydaniu gotowych już i przygotowywanych do druku podręczników uniwersyteckich, bez których niemożliwe jest kształcenie młodzieży;</u>
<u xml:id="u-83.13" who="#KarolKurpiewski">d) do okazania pomocy w wydawaniu drukiem publikacji naukowych uczonych polskich, a w związku z tym przydzielenia ośrodkom uniwersyteckim zarekwirowanych na mocy dekretu drukarń;</u>
<u xml:id="u-83.14" who="#KarolKurpiewski">e) do przydzielenia młodzieży akademickiej dalszych domów mieszkalnych”.</u>
<u xml:id="u-83.15" who="#KarolKurpiewski">„4) W celu nadania strukturze uczelni akademickich form organizacyjnych, odpowiadających współczesnym demokratycznym stosunkom w Państwie Sejm wzywa Ministra Oświaty do możliwie szybszego przedłożenia zmian do obowiązującej dzisiaj ustawy akademickiej z tym, żeby prowadziły one do zdemokratyzowania stosunków wewnętrznych w uczelniach do ostatecznego zlikwidowania tendencji społecznie reakcyjnych, jakie niejednokrotnie przed wojną reprezentowały uczelnie wyższe z zachowaniem struktury samorządu akademickiego i wszystkiego tego w nim, co gwarantuje wolność nauki i nauczania”. Ponadto Komisja Oświatowa uchwaliła jeszcze trzy rezolucje, które nic są umieszczone w druku sejmowym, a któreś w imieniu komisji chciałbym podać Wysokiej Izbie do wiadomości. Pierwsza rezolucja brzmi:</u>
<u xml:id="u-83.16" who="#KarolKurpiewski">„W celu stworzenia stałych, wystarczających podstaw materialnych utrzymania i rozwoju szkolnictwa wszystkich typów oraz instytucji oświatowych komisja wzywa Rząd do przygotowania ustawy, która by zapewniła nowe źródła na pokrycie wymienionych potrzeb.</u>
<u xml:id="u-83.17" who="#KarolKurpiewski">Druga rezolucja brzmi:</u>
<u xml:id="u-83.18" who="#KarolKurpiewski">„Biorąc pod uwagę, że kwoty preliminowane na rok 1947 na oświatę są w obecnych warunkach zupełnie niewystarczające dla zaspokojenia nawet najniezbędniejszych potrzeb zniszczonego przez wojnę szkolnictwa, komisja z całym poczuciem odpowiedzialności za los oświaty w Polsce stwierdza, iż zasada kompresji budżetowej w odniesieniu do Ministerstwa Oświaty nie może być stosowana”.</u>
<u xml:id="u-83.19" who="#KarolKurpiewski">Trzecia rezolucja:</u>
<u xml:id="u-83.20" who="#KarolKurpiewski">„Komisja, stwierdzając, że sytuacja materialna nauczycielstwa jest w dalszym ciągu niepokojąca, wzywa Ministra Skarbu do wyszukania w budżecie na r. 1948 nowych źródeł dochodu na pokrycie podwyżki poborów nauczycielstwa i pracowników administracji szkolnej”. Rezolucje te mam zaszczyt tylko zakomunikować Wysokiej Izbie i chciałbym, ażeby znalazły one się w protokole sejmowym.</u>
<u xml:id="u-83.21" who="#komentarz">(Poseł Mikołajczyk: Proszę o głos w sprawie rezolucji.)</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#WacławBarcikowski">Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#StanisławMikołajczyk">Rezolucje Komisji Oświatowej zawierają rzeczy słuszne, mamy zamiar głosować za nimi, jednakże w rezolucji 1) w punktach a) i b) mówiących o przyśpieszeniu prac w zakresie realizacji reformy szkolnej, i w rezolucji 4) o strukturze uczelni akademickich, przedstawiciel naszego klubu wskazał, że tego rodzaju sprawy powinny być wyłączone z pełnomocnictw i nie ukazywać się w formie dekretu. Jesteśmy przekonani, że będą one przedłożone Sejmowi w drodze ustawy, a nie dekretu.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#WacławBarcikowski">Panowie głosują za przyjęciem rezolucji?</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#StanisławMikołajczyk">Tak, z tym, że tu chodzi o załatwienie tych spraw w drodze ustawy, a nie dekretu.</u>
<u xml:id="u-87.1" who="#komentarz">(Poseł Jędrychowski: Myśmy uchwalili ustawę o pełnomocnictwach.)</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#WacławBarcikowski">Będziemy głosować en bloc.</u>
<u xml:id="u-88.1" who="#komentarz">(Poseł Jędrychowski: Te rezolucje, które sprawozdanie przedstawia jako rezolucje komisji do zatwierdzenia przez Sejm?)</u>
<u xml:id="u-88.2" who="#WacławBarcikowski">Tak, pozostałe rezolucje zostaną tylko zamieszczone w protokole.</u>
<u xml:id="u-88.3" who="#WacławBarcikowski">Kto jest za przyjęciem rezolucji, zechce wstać. Dziękuję. Kto jest przeciw? Nic ma sprzeciwu. Stwierdzam, że rezolucje zostały przyjęte jednogłośnie.</u>
<u xml:id="u-88.4" who="#WacławBarcikowski">Wpłynęła interpelacja. Proszę Obywatela Sekretarza o jej odczytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#komentarz">(czyta:)</u>
<u xml:id="u-89.1" who="#Sekretarz">Interpelacja Stronnictwa Ludowego do Prezesa Rady Ministrów w sprawie usuwania przez poszczególne zjednoczenia przemysłowe drobnych dzierżawców rolnych z terenów górniczych i hutniczych w woj. śląsko - dąbrowskim i wydanie w tej mierze odpowiedniego rozporządzenia, regulującego sprawę odszkodowań i planowego przesiedlenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#WacławBarcikowski">Interpelacja zostanie przekazana Prezesowi Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-90.1" who="#WacławBarcikowski">Protokół dzisiejszego posiedzenia będzie wyłożony w Biurze Sejmu.</u>
<u xml:id="u-90.2" who="#WacławBarcikowski">Następne posiedzenie odbędzie się jutro o godz. 10 z następującym porządkiem dziennym:</u>
<u xml:id="u-90.3" who="#komentarz">(czyta:)</u>
<u xml:id="u-90.4" who="#WacławBarcikowski">1. Trzecie czytanie ustawy o upoważnień III Rządu do wydawania dekretów z mocą ustawy (druki nr 139, 14.1 i odbitka do druku Kir 139).</u>
<u xml:id="u-90.5" who="#WacławBarcikowski">2. Sprawozdanie Komisji Przemysłowej o rządowym projekcie ustawy o planowej gospodarce energetycznej (druki nr.138 i 143).</u>
<u xml:id="u-90.6" who="#WacławBarcikowski">3. Sprawozdanie Komisji Wyznaniowej i Narodowościowej o rządowym projekcie ustawy w sprawie zmiany dekretu Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 25 listopada 1936 r. o stosunku Państwa do Kościoła ewangelicko-augsburskiego w Rzeczypospolitej Polskiej (druki nr 86 i 118).</u>
<u xml:id="u-90.7" who="#WacławBarcikowski">4. Sprawozdanie Komisji Prawniczej i Regulaminowej o wniosku posłów Klubu Stronnictwa Demokratycznego w sprawie likwidacji stosunków prawnych, opartych na. przepisach prawnych, wydanych przez b. polskie władze emigracyjne (druki nr 142 i 144).</u>
<u xml:id="u-90.8" who="#WacławBarcikowski">5. Sprawozdanie Komisji Prawniczej i Regulaminowej o wniosku posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego w sprawie cenzury sprawozdań z posiedzeń Sejmu (druki nr 12 i 150).</u>
<u xml:id="u-90.9" who="#WacławBarcikowski">6. Sprawozdanie Komisji Prawniczej i Regulaminowej o wniosku posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego i Klubu Katolicko-Społecznego w sprawie złożenia przez Rząd Sejmowi projektu ustawy, normującej wyjęcie spod kompetencji sądów wojskowych — osób cywilnych i poddanie ich wyłącznie sądom powszechnym (druki nr 70 i 137).</u>
<u xml:id="u-90.10" who="#WacławBarcikowski">7. Sprawozdanie komisji sejmowych w sprawie zatwierdzenia dekretów Rządu R. P.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#FranciszekWójcicki">Proszę o głos w sprawie porządku dziennego.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#WacławBarcikowski">Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#FranciszekWójcicki">Art. 26 § 2 regulaminu obrad mówi, że jeżeli interpelant nie zadowoli się odpowiedzią, względnie w ciągu 14 dni Rząd nie udzieli odpowiedzi, Marszałek na żądanie interpelanta umieszcza interpelację na porządku dziennym.</u>
<u xml:id="u-93.1" who="#FranciszekWójcicki">Klub PSL wniósł szereg interpelacji. Na posiedzeniach poprzedniej sesji dnia 16 i 17 kwietnia 1947 r. zgłoszone zostały następujące interpelacje:</u>
<u xml:id="u-93.2" who="#komentarz">(czyta:)</u>
<u xml:id="u-93.3" who="#FranciszekWójcicki">1) do Ministra Sprawiedliwości w sprawie zwolnienia z sądownictwa Prezesa Sądu Okręgowego w Warszawie dr Stanisława Jagusza,</u>
<u xml:id="u-93.4" who="#FranciszekWójcicki">2) do Ministra Obrony Narodowej w sprawie przetrzymywania w areszcie Orchowskiego Adama,</u>
<u xml:id="u-93.5" who="#FranciszekWójcicki">3) do Rządu R. P. w sprawie prześladowania organizacji i szykanowania członków PSL,</u>
<u xml:id="u-93.6" who="#FranciszekWójcicki">4) do Prezesa Rady Ministrów w sprawie nienadania biegu przewidzianego w art. 74 ordynacji wyborczej przez Generalnego Komisarza Wyborczego protestom wniesionym przez pełnomocników list okręgowych PSL,</u>
<u xml:id="u-93.7" who="#FranciszekWójcicki">5) do Rządu R. P. w sprawie pobicia mieszkańców wsi Maśnik gm. Połaniec powiatu sandomierskiego przez funkcjonariuszy ORMO, Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego i Milicji Obywatelskiej oraz spowodowania śmierci Ramos Marii na skutek pobicia,</u>
<u xml:id="u-93.8" who="#FranciszekWójcicki">6) do Rządu R. P. w sprawie długotrwałego przetrzymywania w areszcie śledczym Stanisława Mierzwy i innych członków PSL z woj. krakowskiego,</u>
<u xml:id="u-93.9" who="#FranciszekWójcicki">7) do Ministra Sprawiedliwości w sprawie zwolnienia z sądownictwa przewodniczącego wydziału zamiejscowego jasielskiego Sądu Okręgowego w Sanoku dr Alfreda Janowskiego.</u>
<u xml:id="u-93.10" who="#FranciszekWójcicki">Ponadto na obecnej sesji wniesiono następujące interpelacje:</u>
<u xml:id="u-93.11" who="#komentarz">(czyta:)</u>
<u xml:id="u-93.12" who="#FranciszekWójcicki">8) do Rządu R. P. w sprawie wymuszenia od członka PSL Władysława Subocza podpisania pisma do Sądu Najwyższego,</u>
<u xml:id="u-93.13" who="#FranciszekWójcicki">9) do Rządu R. P. w sprawie wymuszenia od Janiny Poniatowskiej podpisania protokołu,</u>
<u xml:id="u-93.14" who="#FranciszekWójcicki">10) do Ministra Bezpieczeństwa Publicznego w sprawie zatrzymania Kołacza Stanisława, członka Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Łodzi przez Powiatowy Urząd Bezpieczeństwa Publicznego,</u>
<u xml:id="u-93.15" who="#FranciszekWójcicki">11) do Ministra Bezpieczeństwa Publicznego w sprawie aresztowania przez Edwarda Chmielarza, komendanta posterunku Milicji Obywatelskiej w Kobielach — Centkowskiego Franciszka,</u>
<u xml:id="u-93.16" who="#FranciszekWójcicki">12) do Ministra Bezpieczeństwa Publicznego w sprawie zatrzymania przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Zamościu Jana Świdzieńskiego,</u>
<u xml:id="u-93.17" who="#FranciszekWójcicki">13) do Ministra Sprawiedliwości i Ministra Bezpieczeństwa Publicznego w sprawie dochodzeń przeciwko sprawcy morderstwa, dokonanego w dniu 12 kwietnia 1947 r. w Bydgoszczy na osobie Jana Kwiatkowskiego,</u>
<u xml:id="u-93.18" who="#FranciszekWójcicki">14) do Ministra Bezpieczeństwa Publicznego w sprawie aresztowania w dniu 6 lutego 1946 r. Snopka Stanisława przez funkcjonariuszy Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego z Krasnegostawu,</u>
<u xml:id="u-93.19" who="#FranciszekWójcicki">15) do Rządu R. P. w sprawie spalenia w dniu 27 i 28 maja 1947 r. przez bandy ukraińskie w pow. włodawskim wsi; Kołacz, Brus, Wołoskowola, Pieszowola, Sosnowica, Górki, Zinki, Zamłyniec, Uchonin, Wychalew.</u>
<u xml:id="u-93.20" who="#FranciszekWójcicki">Na te interpelacje nic otrzymaliśmy odpowiedzi, względnie otrzymaliśmy odpowiedzi, które klubu nie zadowalają.</u>
<u xml:id="u-93.21" who="#FranciszekWójcicki">Wnosimy, aby te interpelacje znalazły się jutro na porządku dziennym.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#WacławBarcikowski">Celem porozumienia się z ustalającym porządek dzienny zarządzę 5-minutową przerwę.</u>
<u xml:id="u-94.1" who="#WacławBarcikowski">Proszę Obywatela Sekretarza o odczytanie komunikatów.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#komentarz">(czyta:)</u>
<u xml:id="u-95.1" who="#Sekretarz">Wpłynęły następujące komunikaty;</u>
<u xml:id="u-95.2" who="#Sekretarz">Nadzwyczajna Komisja Poselska dla terenów zniszczonych — członkowie i zastępcy — zbierze się dzisiaj po plenarnym posiedzeniu Sejmu na krótkie posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-95.3" who="#Sekretarz">Posiedzenie Komisji Prawniczej i Regulaminowej odbędzie się dzisiaj w 15 minut po zamknięciu posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-95.4" who="#Sekretarz">Komisja Wyznaniowa i Narodowościowa — dziś w 15 minut po posiedzeniu plenarnym.</u>
<u xml:id="u-95.5" who="#Sekretarz">W dniu jutrzejszym, tj. 4 lipca 1947 r., odbędą się posiedzenia sejmowych komisji:</u>
<u xml:id="u-95.6" who="#Sekretarz">1) Oświatowej o godz. 8 min. 30.</u>
<u xml:id="u-95.7" who="#Sekretarz">2) Zdrowia — o godz. 8.</u>
<u xml:id="u-95.8" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 13 min, 25 do godz, 13 min. 35)</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#WacławBarcikowski">Wznawiam posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-96.1" who="#WacławBarcikowski">Głos ma poseł Baranowski,</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#FeliksBaranowski">Stawiam wniosek o odesłanie interpelacji odczytanych przez posła Wójcickiego do rozpatrzenia przez Konwent Seniorów.</u>
<u xml:id="u-97.1" who="#komentarz">(Poseł Wójcicki Franciszek: W sprawie tego wniosku proszę o głos.)</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#WacławBarcikowski">Głos ma poseł Wójcicki.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#FranciszekWójcicki">Tu jest wyraźne nieporozumienie. Tu wchodzi w grę przepis artykule 20, który brzmi wyraźnie imperatywnie.</u>
<u xml:id="u-99.1" who="#FranciszekWójcicki">„Jeżeli interpelant nie zadowoli się odpowiedzią, względnie o ile w ciągu 14 to Rząd nie udzieli odpowiedzi, Marszałek Sejmu na żądanie interpelanta umieszcza interpelacje na porządku dziennym”.</u>
<u xml:id="u-99.2" who="#FranciszekWójcicki">Nie ma więc tu potrzeby głosowania. Proszę o umieszczenie na porządku dziennym powyższych interpelacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#WacławBarcikowski">Głos ma poseł Jędrychowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#StefanJędrychowski">Wniosek o umieszczenie interpelacji na porządku dziennym został zgłoszony przez posłów z klubu PSL w momencie, kiedy było powszechnie wiadomo, że sesja sejmowa zostanie zamknięta nazajutrz. Wobec tego, że poprzednio na żadnym z Konwentów Seniorów, które ustalały tryb pracy sesji, ten wniosek nie był składany, uważam za potrzebne, żeby Konwent Seniorów wypowiedział się w tej sprawie i zaopiniował wobec Marszałka Sejmu, kiedy ten wniosek ma być postawiony na porządku dziennym.</u>
<u xml:id="u-101.1" who="#komentarz">(Poseł Mikołajczyk: Regulamin to ustala)</u>
<u xml:id="u-101.2" who="#StefanJędrychowski">Regulamin nie mówi, że interpelacja ma nazajutrz być postawiona na porządku dziennym.</u>
<u xml:id="u-101.3" who="#komentarz">(Poseł Bryja: W kwietniu wpłynęły te interpelacje. Poseł Mikołajczyk: Przyznaj się Pan, że w ten sposób chcecie to z tej sesji spławić.)</u>
<u xml:id="u-101.4" who="#StefanJędrychowski">Zobaczymy.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#WacławBarcikowski">Przegłosujemy ten wniosek.</u>
<u xml:id="u-102.1" who="#komentarz">(Przerywania.)</u>
<u xml:id="u-102.2" who="#WacławBarcikowski">Proszę mi nie przeszkadzać.</u>
<u xml:id="u-102.3" who="#komentarz">(Poseł Nowak Tadeusz; Proszę o głos w sprawie tego wniosku.)</u>
<u xml:id="u-102.4" who="#WacławBarcikowski">Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#TadeuszNowak">Proszę o przeczytanie treści tego wniosku, który Pan Marszałek ma poddać pod głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#WacławBarcikowski">W tej chwili był ogłoszony.</u>
<u xml:id="u-104.1" who="#WacławBarcikowski">Kto jest za tym, żeby przekazać interpelacje, o których mówił poseł ob. Wójcicki, na Konwent Seniorów dla rozpatrzenia i ustalenia terminu ich rozpoznania zechce wstać. Stoi większość.</u>
<u xml:id="u-104.2" who="#WacławBarcikowski">Interpelacje przekazane zostaną na Konwencie Seniorów.</u>
<u xml:id="u-104.3" who="#WacławBarcikowski">Nie mogą Panowie zaskakiwać Sejmu swoimi wnioskami w ostatniej chwili. Do tego trzeba być przygotowanymi. Trzeba wezwać przedstawicieli Rządu, a nie wiadomo czy przedstawiciele Rządu są do tego przygotowani, jak wiadomo połowa, a nawet większość Rządu jest w Pradze.</u>
<u xml:id="u-104.4" who="#komentarz">(Poseł Mikołajczyk: Od czterech miesięcy są zgłoszone te interpelacje.)</u>
<u xml:id="u-104.5" who="#WacławBarcikowski">Ale Panowie zgłaszają wniosek, kiedy Rząd jest w Pradze.</u>
<u xml:id="u-104.6" who="#WacławBarcikowski">Zamykam posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-104.7" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia godz. 13 min. 40.)</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>