text_structure.xml
30.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#Sprawozdawca">Dnia 26 września 1974 r. Komisja Kultury i Sztuki, obradująca pod przewodnictwem posła Witolda Lassoty (SD), rozpatrzyła kierunki rozwoju twórczości plastycznej.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#Sprawozdawca">W posiedzeniu udział wzięli: przedstawiciele Ministerstwa Kultury i Sztuki z wiceministrem Tadeuszem Kaczmarkiem, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów, dyrektor Zespołu NIK — Jan Dominiewski i wicedyrektor — Tadeusz Sztejnert oraz przewodniczący Związku Polskich Artystów Plastyków — Janusz Kaczmarski, rektor Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie — Julian Pałka.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#Sprawozdawca">Informację przedstawił wiceminister kultury i sztuki — Tadeusz Kaczmarek (streszczenie informacji zamieszczamy na kartkach z numeracją rzymską).</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#Sprawozdawca">Uwagi i wnioski podkomisji do spraw muzeów i plastyki przekazał poseł Bohdan Czeszko (PZPR): Dyskutując nad programem rozwoju twórczości plastycznej, należy zastanowić się przede wszystkim nad znaczeniem zawodu artysty plastyka. Nadal bowiem powszechne są nader anachroniczne poglądy na to czym jest artysta plastyk i jaka jest jego przydatność społeczna. Wynikają stąd trudności w zabezpieczeniu plastykom rzeczywistego udziału w pracach naszego przemysłu i handlu. Z drugiej jednak strony bardzo nieliczni absolwenci wyższych uczelni plastycznych posiadają kwalifikacje niezbędne do wykonywania prac projektanta w przemyśle i handlu. Zachodzi więc pilna potrzeba dokonania zmian w strukturze nauczania zawodu plastyka na wyższych uczelniach plastycznych, zmierzających do tego, by adeptom umożliwić nabycie umiejętności praktycznych, dających im szanse podjęcia pracy w różnych dziedzinach wytwórczości.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#Sprawozdawca">Godnym poparcia wydaje się wniosek w sprawie „politechnizacji” studiów plastycznych. Studenci powinni zapoznać się z nowymi technologiami oraz z materiałami stosowanymi powszechnie w plastyce użytkowej. Realizacja tego postulatu wiązać się jednak musi z gruntowną modernizacją uczelni plastycznych, ze stworzeniem nowoczesnych pracowni plastycznych i technologicznych.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#Sprawozdawca">Fundusz Rozwoju Twórczości Plastycznej osiągnął w 1974 r. wysokość 17 mln zł. Resort kultury i sztuki posiada więc znaczne możliwości sprawowania szerokiego mecenatu. Należy jednak stwierdzić, że środki tego funduszu, w tym zwłaszcza fundusz stypendialny, wykorzystywane są często nieprawidłowo. Nieprawidłowości te, sygnalizowane przez Najwyższą Izbę Kontroli, polegają na przyznawaniu niekiedy stypendiów osobom najmniej ich potrzebującym ze względu na sytuację materialną oraz braku kontroli nad efektywnością tzw. stypendiów celowych. Około 25 proc. artystów, którzy pobrali stypendia w związku z 50-leciem Ludowego Wojska Polskiego, nie wykonało żądnych prac o tej tematyce.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#Sprawozdawca">Zachodzi pilna konieczność opracowania nowego cennika za dzieła i usługi plastyczne. Ceny ustalone w obecnym taryfikatorze nie pokrywają częstokroć własnych kosztów artysty. Rodzi się stąd niezdrowa społecznie sytuacja całkowitego pomijania oficjalnych cen w handlu dziełami sztuki.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#Sprawozdawca">Pozytywnie należy ocenić starania resortu i podległych mu agend w dziedzinie rozwoju rynku plastycznego. Kontynuowania i dalszego rozszerzania wymaga idea organizowania centralnych i wojewódzkich targów sztuki.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#WiceprzewodniczącyZwiązkuPolskichArtystówPlastykówJanuszKaczmarski">Decyzje resortu podjęte w ciągu ostatnich dwóch lat doprowadziły do wzrostu poczucia stabilizacji zawodowej i materialnej w środowisku plastyków. Przedstawiony przez resort program działania pozwala przypuszczać, że w tej dziedzinie nastąpi dalsza poprawa.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#WiceprzewodniczącyZwiązkuPolskichArtystówPlastykówJanuszKaczmarski">Niepokojące wydaje się, że funkcjonujący system upowszechniania sztuki opiera się przede wszystkim na indywidualnej zapobiegliwości samych plastyków. O ile baza ruchu wystawowego nie wykazuje obecnie większych braków, to sama organizacja tego ruchu pozostawia wiele do życzenia.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#WiceprzewodniczącyZwiązkuPolskichArtystówPlastykówJanuszKaczmarski">Niewłaściwie ustawione ceny na dzieła sztuki powodują, że artysta plastyk musi zarabiać sztuką użytkową na pokrycie kosztów dzieła tzw. sztuki czystej. Stwarza to sytuację deprecjonowania wartości sztuki użytkowej, określanej w środowisku powszechnie jako „chałturnictwo”. Do stworzenia należytej atmosfery wokół sztuki użytkowej nie przyczynia się również krytyka, która pomija całkowicie problemy tej sztuki; jej zainteresowania koncentrują się wyłącznie wokół wystaw plastycznych.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#WiceprzewodniczącyZwiązkuPolskichArtystówPlastykówJanuszKaczmarski">Rozwój sztuki plastycznej, w tym zwłaszcza sztuki użytkowej, towarzyszącej codziennemu życiu, wymaga unowocześnienia bazy tak w uczelniach kształcących plastyków, jak i w funkcjonujących już pracowniach plastycznych. Zachodzi potrzeba stworzenia nowoczesnych pracowni specjalistycznych, dysponujących nowoczesnymi urządzeniami technologicznymi oraz nowymi materiałami.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#WiceprzewodniczącyZwiązkuPolskichArtystówPlastykówJanuszKaczmarski">Niska kultura plastyczna społeczeństwa wiąże się z niedostatkami w zakresie szkolnictwa plastycznego na stopniu podstawowym i średnim. W szkolnictwie podstawowym pracuje zaledwie 50 pracowników z wyższym wykształceniem plastycznym, zaś w szkolnictwie średnim 70. Niezbędne jest wykształcenie kadry pedagogów plastyków oraz opracowanie zasad zatrudniania plastyków w szkolnictwie.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#WicedyrektorZespołuNIKTadeuszSztejnert">Uściślanie związków plastyki z życiem gospodarczym i produkcją wymaga rozwiązania szeregu istotnych problemów, jak przede wszystkim: usprawnienie systemu kształcenia plastyków, umocnienie związków uczelni plastycznych z zakładami produkcyjnymi. Niezbędna jest tu zwiększona inicjatywa resortu kultury i sztuki oraz poszczególnych szkół artystycznych.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#WicedyrektorZespołuNIKTadeuszSztejnert">Ostatnio obserwuje się wyraźne zainteresowanie prywatnych odbiorców dziełami sztuki współczesnej. Zachodzi więc potrzeba zagwarantowania najczęstszego i najszerszego kontaktu społeczeństwa z twórczością plastyczną. Możliwości takich nie posiada Centralne Biuro Wystaw Artystycznych, ani jako bezpośredni organizator, ani jako jednostka inspirująca działania innych. Należałoby więc zwrócić uwagę na możliwość nawiązania współpracy z dużymi zakładami pracy oraz organizacjami społecznymi i zawodowymi.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#WicedyrektorZespołuNIKTadeuszSztejnert">Rozwój międzynarodowych stosunków wysunął problem stałej obecności polskiej sztuki współczesnej za granicą w muzeach, salach wystawowych i artystycznych. Szczególną uwagę należy poświęcić krajom o licznych skupiskach Polonii. Ważnym również wydaje się zapewnienie turystom przyjeżdżającym do Polski możliwości, jak najszerszego kontaktu ze sztuką współczesną.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#RektorAkademiiSztukPięknychwWarszawieJulianPałka">Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie pracuje w warunkach uniemożliwiających wszechstronne wykształcenie artystyczne i praktyczne absolwentów. Akademia podejmuje jednak szereg działań wykraczających znacznie poza sprawy samego kształcenia. M.in. nawiązuje kontakty z zakładami pracy, podejmuje starania o zatrudnienie absolwentów w przemyśle. Ostatnio również, Akademia zainteresowała się przygotowaniem kadr dla szkolnictwa podstawowego i średniego.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PrzedstawicielZarząduSzkółArtystycznychwMinisterstwieKulturyiSztukiKarolLasota">Instytut Wzornictwa Przemysłowego powinien stać się placówką kultury plastycznej w całym tego słowa znaczeniu. Łączy się z tym konieczność dokonania pewnych zmian w strukturze organizacyjnej Instytutu poprzez usytuowanie go w resorcie kultury i sztuki, nie zaś jak dotychczas, przemysłu lekkiego.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PrzedstawicielZarząduSzkółArtystycznychwMinisterstwieKulturyiSztukiKarolLasota">Dalszy rozwój wzornictwa przemysłowego wymaga nawiązania ścisłych kontaktów z przodującymi w tym względzie krajami.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PosełAnnaKochanowska">Środowisko olsztyńskich plastyków zwraca uwagę na niechętny stosunek władz oświatowych do zatrudniania plastyków w szkolnictwie. Należałoby zastanowić się nad możliwością wprowadzenia bardziej elastycznych zasad współpracy plastyków ze szkolnictwem, bowiem dotychczasowa praktyka w tym względzie jest niekorzystna dla obu stron.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PosełAnnaKochanowska">Inicjatywa zawarta w haśle „Sojusz świata pracy ze sztuką” została w toku realizacji zaprzepaszczona. Nawet w Elblągu, który podawano za przykład prawidłowego rozumienia tej akcji można zaobserwować spadek zainteresowania nią.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#PosełAnnaKochanowska">Należy zapewnić obligatoryjny udział plastyków w centralnych inwestycjach urbanistycznych. Artyści zaangażowani w takim przedsięwzięciu muszą się jednak wyłączyć z normalnej pracy zawodowej; powinno się więc im przydzielać na okres realizacji inwestycji stypendia celowe.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#PosełAnnaKochanowska">Plastycy zatrudnieni w przemyśle otrzymują wynagrodzenie niższe od pracowników technicznych. Niezbędne jest ustalenie bardziej prawidłowych form współpracy plastyków z przemysłem.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#PosełAnnaKochanowska">Środowisko plastyków zwraca uwagę na brak dokładnej, wyczerpującej dokumentacji życia plastycznego w okresie ostatniego 30-lecia. Muzea terenowe, dokonujące zakupu współczesnych dzieł sztuki, nie są w stanie skompletować reprezentatywnych kolekcji.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#PosełAnnaKochanowska">Ministerstwo Kultury i Sztuki powinno zawrzeć ze spółdzielczością mieszkaniową porozumienie o umożliwieniu młodym plastykom ratalnego nabywania pracowni artystycznych.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#PosełAnnaKochanowska">Mecenat artystyczny sprawowany obecnie przez muzea i urzędy wojewódzkie jest niewystarczający. Do tego mecenatu należałoby włączyć organizacje społeczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PosełWłodzimierzSokorski">Faktem jest, że w ostatnim okresie polepszył się klimat współpracy resortu kultury i sztuki ze Związkiem Plastyków, i że plastyka wzbudza większe zainteresowanie społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PosełWłodzimierzSokorski">Kraj nasz zajmuje wysokie miejsce w świecie w dziedzinie plastyki o czym świadczy wysoka ocena dzieł naszych twórców na wystawach międzynarodowych, a dotyczy to nie tylko sztuki czystej, lecz i sztuki użytkowej. Jest to zapewne rezultat ścisłego związku obu tych dziedzin.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#PosełWłodzimierzSokorski">Plastyka była zawsze głęboko zakorzeniona w wyobraźni i tradycjach naszego narodu. Kontynuując te tradycje, trzeba środowisku plastyków pomóc w realizacji ich zamierzeń i inicjatyw. Środowisko to charakteryzuje się dużą żywotnością i inwencją. Należy mu stworzyć warunki realizowania dzieł na wysokim poziomie w architekturze, wystawiennictwie i sztuce użytkowej. Tymczasem jednak organizacja życia plastycznego pozostaje w tyle za inwencją środowiska. Dotyczy to zarówno funkcjonowania pracowni sztuk plastycznych, udostępniania pracowni dla plastyków, rozwoju wzornictwa itp.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#PosełWłodzimierzSokorski">Słusznie zamierza się powrócić do koncepcji Centralnego Urzędu zajmującego się wzornictwem przemysłowym, powiązanego z rozbudowaną siecią placówek wzornictwa w resortach. Istotne jest jednak takie usytuowanie tego urzędu, aby mógł on skutecznie wpływać na resorty. Wydaje się, że podporządkowanie go resortowi kultury i sztuki nie spełni tego zadania.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#PosełWłodzimierzSokorski">Istnieje konieczność upiększenia naszych miast i osiedli. Wymaga to wydzielenia środków na ten cel z funduszów inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#PosełWłodzimierzSokorski">Nie jest uzasadnione powoływanie oddzielnych szkół sztuki użytkowej. Możemy w ten sposób zniweczyć dorobek szkolnictwa plastycznego. Należałoby raczej rozbudowywać działy sztuki użytkowej w działających szkołach czy uczelniach.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#PosełWłodzimierzSokorski">Więcej uwagi przywiązywać należy do wychowania plastycznego w szkolnictwie powszechnym, podobnie jak do wychowania fizycznego i umuzykalniania młodzieży szkolnej. Rozwiązaniem mogłoby tu być zatrudnianie plastyków nie na etatach nauczycieli, lecz na zasadzie umów o dzieło. Nie można pogodzić się z sytuacją kiedy nauczaniem rysunku zajmują się nauczyciele innych przedmiotów. Problem ten warto byłoby przedyskutować wspólnie z Komisją Oświaty i Wychowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PosełStanisławaBiałek">W województwie kieleckim daje się dotkliwie odczuć brak nauczycieli wychowania plastycznego. W szkolnictwie podstawowym i ogólnokształcącym pracuje obecnie zaledwie kilku rzeczywistych plastyków. Na wyższe studia plastyczne dostało się zaledwie dwóch nauczycieli z tych, którzy przeszli przez zorganizowany, w województwie kurs wstępny. Należałoby zwiększyć limit przyjęć nauczycieli na te studia.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PosełStanisławaBiałek">Dotkliwy jest również w terenie brak szkolnych pracowni plastycznych, a te, które istnieją, są źle wyposażone. Trudno obecnie znaleźć w sprzedaży reprodukcje dzieł sztuki. Do podręczników wychowania plastycznego należałoby włączyć wkładkę zawierającą większą liczbę reprodukcji; byłby to dobry materiał pomocniczy w procesie nauczania.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PosełWojciechŻukrowski">Na szczególne podkreślenie zasługuje taka forma upowszechniania sztuki, jaką stosują w masowych środkach przekazu wybitni nauczyciele np. w osobie prof. Zinna i innych. Szeroko oddziałują na wyobraźnię społeczeństwa wybitni plastycy współdziałający z filmem i współtworzący wielkie panoramy historyczne w stylu matejkowskim, lub dający wielu filmom oprawę plastyczną wyróżniającą je spośród innych. Jest to oddziaływanie nieporównywalnie szersze niż poprzez wystawy obrazów. Z wystaw warto wyróżnić Warszawską Kordegardę, gdzie każdy przechodzień ma wolny wstęp i możność obejrzenia często zmienianych eksponatów. Frekwencja jest tam duża. Powołanie do życia tej placówki, jak i organizowanie ulicznych wystaw, kiermaszy dzieł sztuki — to zasługujące na podkreślenie inicjatywy resortu kultury i sztuki w ostatnich latach.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PosełWojciechŻukrowski">Lepiej wykorzystywać można by nasze medalierstwo, które osiąga najwyższy poziom światowy. Medale mogą dobrze służyć upamiętnieniu i ludzi, i wydarzeń.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#PosełWojciechŻukrowski">Z wyprowadzeniem sztuki na ulicę sami plastycy nie dadzą sobie rady. Są do ubarwienia i pokrycia mozaikami wielkie płaszczyzny bloków mieszkalnych. Aby to zrealizować trzeba wydzielić na to fundusze, jak również pobudzić w tym kierunku wyobraźnię inwestorów.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#PosełWojciechŻukrowski">Z zatrudnieniem plastyków w przemyśle są kłopoty. Istotnie trudno wymagać, aby plastyk przebywał w zakładzie produkcyjnym przez określoną ilość godzin. Zatrudnieni na etatach plastycy w fabrykach wykorzystywani są do prac ubocznych niewymagających wysokich kwalifikacji. Zapotrzebowanie na efektywne działanie plastyków jest ogromne; chodzi bowiem o nadanie wyrobom piękniejszych kształtów i barw, jak również o podniesienie estetyki opakowań, co ma istotne znaczenie dla korzystnego zbytu naszych towarów za granicą. Jeśli samo nie możemy w pełni wykorzystać projektów plastycznych z powodu złej jakości papieru czy barwników, warto rozważyć możliwość eksportu usług plastycznych w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#PosełWojciechŻukrowski">Występuje potrzeba utrwalania dzieł sztuki. Z momentem sprzedaży dzieła tworzonego przecież w jednym egzemplarzu, urywa się ciągłość udokumentowanej twórczości. Należy więc wydawać albumy, utrwalać twórczość plastyczną w slajdach i filmach, przydatnych również do nauczania plastycznego w szkołach.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#PosełWojciechŻukrowski">Grafika czarno-biała cieszy się u nabywców mniejszych powodzeniem niż obrazy barwne. Uznanie walorów grafiki jest kwestią odpowiedniej popularyzacji i wychowania plastycznego od najmłodszych lat.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#PosełWojciechŻukrowski">Szerzej należy w domach kultury i świetlicach wyjaśniać na czym polega wartość dzieła sztuki i tą drogą zapobiegać również przypadkom niszczenia tych dzieł.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#PosełWojciechŻukrowski">Słuszna jest tendencja nieingerowania w rozwój twórczości plastycznej. Życie wykazało, że wiele kierunków wynikających z chęci naśladownictwa, często nieudolnego, nie znalazło aprobaty, i że z tzw. modnych kierunków ostały się tylko dzieła rzeczywiście wybitne.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PrzewodniczącyKomisjiposełWitoldLassota">W temacie podjętym przez Komisję chodzi głównie o upowszechnienie plastyki, o dotarcie z nią do ludzi przeciętnych i ograniczenie ekskluzywności. Na tle tych potrzeb zbyt słaba jest propaganda sztuki plastycznej. Cały kraj powinien stawać się coraz bardziej swoistą wystawą plastyki poprzez upiększanie miast i osiedli i pobudzanie do bardziej estetycznego urządzania mieszkań. Od mieszkań właśnie trzeba zacząć, uświadamiać ludziom co ścianę może upiększyć. Zrozumienie sztuki przeniesie się wówczas z mieszkania na zewnątrz.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PrzewodniczącyKomisjiposełWitoldLassota">Przy realizowaniu inwestycji przemysłowych powinny się również znaleźć fundusze na ozdabianie hal produkcyjnych, na nadanie im estetycznego kształtu i barwy.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#PrzewodniczącyKomisjiposełWitoldLassota">Chodzi o to, czy plastyka jest przygotowana do zastosowania różnych jej form w życiu codziennym, czy sztuka może zejść z piedestału do małych mieszkań na wysokich piętrach.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PosełMariaŁopatkowa">Upowszechnienie plastyki, wyrabianie smaku jest niewątpliwie łatwiejsze w środowisku miejskim, aniżeli na wsi. Na wsi bowiem jest to problem bardziej złożony. Jego rozwiązanie wymaga stworzenia przez kompetentny zespół jakiegoś programu i metod popularyzacji sztuki. W miarę zanikania sztuki ludowej w życiu codziennym wsi, miejsce jej zajmują zrodzone w miastach kicz i szmira. Dziwne, że pozwala się na sprzedaż przez domokrążców nędznych malowideł, które zawieszane są na ścianach domostw wiejskich. Trudno w tych warunkach kształtować smak estetyczny dzieci w szkołach wiejskich. Trzeba szukać właściwych form kształtowania dobrego smaku, działać stopniowo i systematycznie, np. organizować wystawy i sprzedaż dzieł sztuki w szkołach wiejskich.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#PosełMariaŁopatkowa">Krzewieniu estetyki na wsi służyć powinna architektura, m.in. obiektów publicznego użytku. Nie bez racji skarżą się górale, że oszpeca się krajobraz nieodpowiednią zabudową. Mają być powołani główni plastycy w każdym powiecie.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PosełGabrielGórtowski">W ostatnich czasach upowszechnianie plastyki posuwa się naprzód. Np. w Łodzi organizowane są wystawy w zakładach produkcyjnych, świetlicach i klubach fabrycznych, nie odbywa się to jednak systematycznie i planowo, ponieważ plastycy preferują wystawy w galeriach i salonach sztuki.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PosełGabrielGórtowski">Warto organizować w dużych miastach kiermasze połączone ze sprzedażą dzieł sztuki. Imprezy takie organizowane są jak dotąd tylko w Warszawie i Gdańsku.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#PosełGabrielGórtowski">Zastanowić się należy nad funkcjonowaniem instytucji powołanych do organizacji życia plastycznego i sprzedaży dzieł plastyki. Pracownik sztuk plastycznych nie zajmują się sprzedażą i właściwie przez 20 lat nie zanotowano postępów w ich działalności. Przykładem może być fakt, że dyrektor wojewódzkiej pracowni sztuk plastycznych, do którego zwrócono się w sprawie zorganizowania pewnej wystawy, przede wszystkim zapytał, czy organizatorzy wystawy umówili się już z plastykiem, czy rozporządzają papierem, farbami i innymi utensyliami, gdyż tylko pod tym warunkiem zlecenie może być przyjęte. Zrozumiałe jest, że gdyby organizatorzy tym wszystkim dysponowali, usługi PSP byłyby im całkowicie zbędne. Stąd pytanie, czy przewiduje się jakiś zwrot w działalności PSP w dziedzinie świadczenia przez nie pełnych usług i podjęcia sprzedaży dzieł sztuki. Ostatnio w Łodzi sprzedaż tę prowadzą niektóre księgarnie. Zbyt słabo zajmują się upowszechnieniem plastyki spółdzielnie plastyków oraz CEPELIA.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#PosełGabrielGórtowski">Są powoływani główni plastycy w urzędach miejskich, dzielnicowych i powiatowych. Warto, by resort ustalił, co ma należeć do zakresu ich działania, czy mają to być stanowiska odrębne, czy włączone do wydziałów kultury, jak kształtować się ma ich współpraca ze Związkiem Plastyków.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PosełZygmuntSurowiec">Upowszechnienie plastyki może i będzie przebiegać różnymi kanałami, nie mogą tu być jednak pominięte i środki administracyjne. Podejmowane w tej sprawie na szczeblu centralnym decyzje nie są w pełni realizowane. Np. mimo upływu dłuższego czasu nie doczekała się realizacji decyzja organizacji studiów podyplomowych i kursów specjalistycznych w zakresie plastyki. Nie postali jeszcze wszędzie powołani w miastach wojewódzkich i powiatowych główni plastycy. Trzeba sprawić, aby stanowiska te zostały obsadzone, aby zajmujący te stanowiska przeciwdziałali oszpecaniu miast i osiedli; skutki tej szpecącej działalności trzeba bowiem później usuwać dużym kosztem.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#PosełZygmuntSurowiec">Upowszechnienie plastyki nie może być zadaniem wyłącznie resortu kultury. Sprawa ta nie powinna być obojętna także innym resortom, choćby ze względów gospodarczych i handlowych.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#PosełZygmuntSurowiec">Ważnym problemem jest przygotowanie nauczycieli wychowania plastycznego, które dla wszechstronnego rozwoju człowieka jest niemniej ważne niż wychowanie fizyczne. Oswajać z plastyką trzeba od najmłodszych lat. Należałoby utorować drogę kontaktom nauczycieli wychowania plastycznego ze środowiskiem plastyków.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#PosełZygmuntSurowiec">Placówki kulturalne i szkoły wiejskie należy wykorzystać w większym stopniu do kształtowania estetyki na wsi i rugowania brzydoty.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PosełKrystynaMarszałekMłyńczyk">Grupa plastyków białostockich podjęła w czynie społecznym starania o stworzenie nowoczesnej wizji plastycznej małego miasteczka - Ciechanowca. Miejscowa ludność z wielkim zainteresowaniem śledziła prace plastyków i zgłaszała szereg uwag do przedstawionych w miejscowym muzeum ekspozycji. Realizacja tej koncepcji napotkała jednak na szereg trudności ze strony miejscowych władz. Upowszechnianie sztuki plastycznej wymaga opracowania kompleksowego programu, w którym szczególną uwagę zwrócono by na wytworzenie w społeczeństwie nawyku potrzeby codziennego obcowania ze sztuką.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#PosełKrystynaMarszałekMłyńczyk">Dodatkowych wyjaśnień udzielił wiceminister kultury i sztuki Tadeusz Kaczmarek.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#PosełKrystynaMarszałekMłyńczyk">W kolejnym punkcie obrad Komisja rozpatrzyła odpowiedzi na dezyderaty uchwalone na poprzednich posiedzeniach. Na pytania posłów: Gabriela Górtowskiego (SD), Krystyny Marszałek-Młyńczyk (SD), Witolda Lassoty (SD), Zygmunta Surowca (ZSL) oraz Anny Kochanowskiej (SD) dotyczące m.in. upowszechniania czytelnictwa na wsi, utworzenia poligraficznych studiów zaocznych, poprawy warunków pracy Instytutu Poligrafii, realizacji inwestycji Biblioteki Narodowej oraz zapewnienia środków finansowych na remonty i rozbudowę wiejskich klubów kultury, odpowiedzi udzielił wiceminister kultury i sztuki — Tadeusz Kaczmarek.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#PosełKrystynaMarszałekMłyńczyk">Z wynikami kontroli Najwyższej Izby Kontroli dotyczącej realizacji dezyderatów zapoznał posłów dyrektor Zespołu NIK — Jan Dominiewski.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#PosełKrystynaMarszałekMłyńczyk">Komisja rozpatrzyła odpowiedzi na dezyderaty i postanowiła zwrócić się do zainteresowanych resortów o udzielenie dodatkowych wyjaśnień.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#PosełKrystynaMarszałekMłyńczyk">KIERUNKI ROZWOJU TWÓRCZOŚCI PLASTYCZNEJ.</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#PosełKrystynaMarszałekMłyńczyk">Streszczenie informacji złożonej przez wiceministra kultury i sztuki - Tadeusza Kaczmarka na posiedzeniu Komisji Kultury i Sztuki w dniu 26 września 1974 r.</u>
<u xml:id="u-14.7" who="#PosełKrystynaMarszałekMłyńczyk">Dokonujący się w naszym kraju postęp cywilizacyjny, techniczny i ekonomiczny stawia przed plastyką nowe zadania. Wyrażać się one powinny w zwiększonym udziale twórczości plastycznej we wszystkich dziedzinach życia społecznego, w lepszym wykorzystaniu potencjału twórczego środowisk plastycznych dla wzbogacenia naszej kultury narodowej, a także w podnoszeniu na wyższy poziom szeroko rozumianej produkcji.</u>
<u xml:id="u-14.8" who="#PosełKrystynaMarszałekMłyńczyk">Pilną koniecznością staje się zapewnienie udziału plastyki w kształtowaniu otoczenia człowieka. Resort kultury i sztuki popierać i rozwijać będzie działania służące zapewnieniu uczestnictwa plastyki w urbanistyce i architekturze, rozwiązaniach tras komunikacyjnych i ciągów ulicznych, podnoszeniu walorów estetycznych wszystkich wyrobów, zwiększeniu udziału plastyki w różnych dziedzinach propagandy wizualnej, reklamy i środków masowego przekazu.</u>
<u xml:id="u-14.9" who="#PosełKrystynaMarszałekMłyńczyk">W dziedzinie rozwoju sztuki czystej, resort popierać będzie w dalszym ciągu rozwój sztuki o walorach powszechnie czytelnych, łączących w sobie ładunek treści ideowych z wysokimi wartościami artystycznymi, twórczość eksperymentalną oraz wszystkie kierunki sztuki monumentalnej upamiętniającej ważne momenty w historii narodu oraz zasłużonych dla kraju ludzi.</u>
<u xml:id="u-14.10" who="#PosełKrystynaMarszałekMłyńczyk">Szczególna uwaga w pracach resortu zwrócona została na upowszechnianie twórczości plastycznej, a zwłaszcza na wychowanie estetyczne dzieci i młodzieży. Działania w tej dziedzinie będzie się prowadzić w coraz ściślejszej współpracy z resortem oświaty i wychowania, z zakładami pracy oraz instytucjami upowszechniającymi kulturę.</u>
<u xml:id="u-14.11" who="#PosełKrystynaMarszałekMłyńczyk">W ciągu ostatnich kilku lat rozwiązano wiele słusznych, doniosłych społecznie postulatów środowiska plastycznego. Za najważniejsze sukcesy resortu można uznać: powołanie na przełomie lat 1972/1973 Funduszu Rozwoju Twórczości Plastycznej, polepszenie sytuacji materialnej twórców oraz objęcie ich ustawą o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym, podjęcie szeregu działań na rzecz podniesienia poziomu kultury plastycznej społeczeństwa pod hasłem „Sojusz świata pracy z kulturą i sztuką”, utworzenie stanowisk naczelnych plastyków przy niektórych urzędach wojewódzkich i powiatowych oraz zaawansowanie prac nad tworzeniem środowisk plastycznych w mniejszych miejscowościach.</u>
<u xml:id="u-14.12" who="#PosełKrystynaMarszałekMłyńczyk">Resort podjął szereg starań mających na celu usprawnienie handlu dziełami sztuki. W tym celu uchylony został przez prezesa Rady Ministrów zakaz zakupu dzieł sztuki współczesnej przez jednostki gospodarki uspołecznionej. Z inicjatywy i z udziałem resortu organizowano dwukrotnie Krajowe Targi Plastyki. Za tym przykładem województwa organizowały targi wojewódzkie i specjalistyczne, np. Marynistyczne Targi w Gdańsku. Rozwija się również zorganizowany handel dziełami sztuki, a w tym handel zagraniczny. DESA dostarcza dzieła polskich twórców do 56 galerii na Zachodzie i do 40 marchandów. Znacznej liberalizacji uległy przepisy celne dotyczące wywozu dzieł sztuki współczesnej z kraju. Obecnie zarówno twórcy, jak i nabywcy dzieł (autorów żyjących) z galerii uspołecznionych mogą wywieźć zagranicę dowolną ilość prac.</u>
<u xml:id="u-14.13" who="#PosełKrystynaMarszałekMłyńczyk">W toku opracowania znajduje się cennik na dzieła i usługi plastyczne.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>