text_structure.xml
261 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godz. 12.)</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Na posiedzeniu przewodniczą Marszałek Sejmu Stanisław Gucwa oraz wicemarszałkowie Halina Skibniewska i Andrzej Werblan.)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#StanisławGucwa">Otwieram posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#komentarz">(Marszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską.)</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#StanisławGucwa">Na sekretarzy powołuję posłów Andrzeja Bondarewskiego i Jolantę Morawską.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#StanisławGucwa">Protokół i listę mówców prowadzić będzie poseł Andrzej Bondarewski.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#StanisławGucwa">Proszę Posłów Sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#StanisławGucwa">Protokół 21 posiedzenia Sejmu uważam za przyjęty wobec niewniesienia przeciwko niemu zastrzeżeń.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#StanisławGucwa">Obywatele Posłowie! W dniu 1 stycznia 1979 r. zmarł poseł Bolesław Piasecki, członek Rady Państwa, przewodniczący Koła Poselskiego „Pax”.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#komentarz">(Zebrani wstają.)</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#StanisławGucwa">Bolesław Piasecki urodził się w 1915 r. w Łodzi. W 1935 r. ukończył Wydział Prawa na Uniwersytecie Warszawskim.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#StanisławGucwa">Bolesław Piasecki uczestniczył w kampanii wrześniowej w 1939 r., w czasie okupacji brał udział w ruchu oporu, pełniąc m. in. funkcję dowódcy batalionu Armii Krajowej.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#StanisławGucwa">Po wyzwoleniu kieruje ruchem społecznym „Pax” i do ostatniej chwili był przewodniczącym Stowarzyszenia „Pax”.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#StanisławGucwa">Zmarły był długoletnim działaczem Ogólnopolskiego Komitetu Frontu Jedności Narodu. Od 1971 r. był członkiem Rady Państwa.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#StanisławGucwa">Bolesław Piasecki piastował mandat poselski od 1965 r. W Sejmie IV i V kadencji był członkiem Komisji Oświaty i Nauki, a w Sejmie VI kadencji — Komisji Nauki i Postępu Technicznego.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#StanisławGucwa">Bolesław Piasecki pozostanie w naszej pamięci jako zasłużony działacz społeczny i państwowy.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#StanisławGucwa">Obywatele Posłowie! Proponuję, aby Sejm uczcił pamięć zmarłego posła chwilą ciszy.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#komentarz">(Chwila ciszy)</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#StanisławGucwa">Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — zgodnie z art. 83 Ordynacji wyborczej — stwierdził wygaśnięcie mandatu posła Bolesława Piaseckiego z dniem 1 stycznia 1979 r.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#StanisławGucwa">Ustalony przez Prezydium Sejmu porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został Obywatelom Posłom doręczony.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#StanisławGucwa">Do Prezydium Sejmu wpłynął wniosek w sprawie uzupełniającego wyboru do Rady Państwa oraz wniosek Prezesa Rady Ministrów w sprawie zmian w składzie Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#StanisławGucwa">W związku z tym Prezydium Sejmu — w porozumieniu z Konwentem Seniorów — proponuje uzupełnienie porządku dziennego dzisiejszego posiedzenia przez dodanie punktów 4 i 5 w następującym brzmieniu:</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#StanisławGucwa">„4. Wybór uzupełniający do Rady Państwa.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#StanisławGucwa">5. Zmiany w składzie Rady Ministrów”.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#StanisławGucwa">Odpowiedniej zmianie uległaby numeracja następnych punktów porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#StanisławGucwa">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że propozycje Prezydium Sejmu zostały przyjęte.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#StanisławGucwa">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#StanisławGucwa">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w sprawie porządku dziennego?</u>
<u xml:id="u-2.26" who="#StanisławGucwa">Nikt się nie zgłasza.</u>
<u xml:id="u-2.27" who="#StanisławGucwa">Uważam zatem, że przedstawiony przez Prezydium Sejmu porządek dzienny — Sejm zatwierdził.</u>
<u xml:id="u-2.28" who="#StanisławGucwa">Przystępujemy do punktu 1. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Mandatowo-Regulaminowej w sprawie obsadzenia mandatu-poselskiego w okręgu wyborczym nr 3 Warszawa-Wola (druk nr 115).</u>
<u xml:id="u-2.29" who="#StanisławGucwa">Głos ma sprawozdawca poseł Idzi Kasiński.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#IdziKasiński">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Prezydium Sejmu przekazało w dniu 3 stycznia 1979 r. Komisji Mandatowo-Regulaminowej do rozpatrzenia sprawę obsadzenia w trybie art. 84 Ordynacji wyborczej mandatu wygasłego wskutek śmierci posła Wacława Szymczaka, w okręgu wyborczym nr 3 Warszawa-Wola.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#IdziKasiński">Prezydium Sejmu zleciło równocześnie Komisji Mandatowo-Regulaminowej przedstawienie Wysokiemu Sejmowi w powyższej sprawie odpowiedniego wniosku. Przypominam, że Sejm stwierdził wygaśnięcie mandatu zmarłego posła na ostatnim posiedzeniu w dniu 20. XII. 1978 r.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#IdziKasiński">Zgodnie z postanowieniami Ordynacji wyborczej, Wysoka Izba może podjąć obecnie uchwałę o wstąpieniu w skład Sejmu tego spośród nie wybranych w okręgu wyborczym nr 3 kandydata, który uzyskał kolejno największą liczbę głosów i nie utracił w międzyczasie prawa wybieralności.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#IdziKasiński">Na podstawie danych Państwowej Komisji Wyborczej Komisja Mandatowo-Regulaminowa stwierdza, że kandydatem do objęcia mandatu poselskiego w okręgu wyborczym nr 3 Warszawa-Wola jest obywatel Zdzisław Wydrzyński, zamieszkały w Warszawie, starszy mistrz w wydziale elektrycznym w Fabryce Wyrobów Precyzyjnych im. Karola Świerczewskiego w Warszawie, radny Rady Narodowej m.st. Warszawy, członek Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#IdziKasiński">Komisja Mandatowo-Regulaminowa stwierdza, że wymieniony kandydat na posła posiada prawo wybieralności do Sejmu i w związku z tym Komisja zgłasza wniosek o uzyskanie mandatu poselskiego przez obywatela Zdzisława Wydrzyńskiego w okręgu wyborczym nr 3 Warszawa — Wola.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#IdziKasiński">Jednocześnie Komisja przedstawia Wysokiej Izbie projekt odpowiedniej uchwały, której treść zamieszczona jest w doręczonym obywatelom posłom druku nr 115. Dziękuję za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#StanisławGucwa">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w tej sprawie?</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#StanisławGucwa">Nikt się nie zgłasza.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#StanisławGucwa">Przystępujemy zatem do głosowania.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#StanisławGucwa">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem uchwały, zamieszczonej w druku sejmowym nr 115 w sprawie obsadzenia mandatu poselskiego w okręgu wyborczym nr 3 — zechce podnieść rękę.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#StanisławGucwa">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#StanisławGucwa">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#StanisławGucwa">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#StanisławGucwa">Stwierdzam, że Sejm podjął uchwałę w sprawie obsadzenia mandatu poselskiego w okręgu wyborczym nr 3 — Warszawa-Wola, a tym samym obywatel Zdzisław Wydrzyński uzyskał mandat posła na Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#StanisławGucwa">Poseł Zdzisław Wydrzyński zgłosił się do złożenia ślubowania poselskiego.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#StanisławGucwa">Proszę Obywatela Posła o zbliżenie się do Prezydium w celu złożenia ślubowania.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#StanisławGucwa">Proszę wszystkich obecnych o powstanie z miejsc.</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#komentarz">(Wszyscy wstają)</u>
<u xml:id="u-4.12" who="#komentarz">(Czyta rotą ślubowania)</u>
<u xml:id="u-4.13" who="#StanisławGucwa">„Ślubuję uroczyście jako poseł na Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej pracować dla dobra Narodu Polskiego i pogłębiać jego jedność, przyczyniać się do umacniania więzi władzy państwowej z ludem pracującym miast i wsi, czynić wszystko dla utrwalenia niepodległości i suwerenności, dla pomyślnego, socjalistycznego rozwoju Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#ZdzisławWydrzyński">Ślubuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#StanisławGucwa">Stwierdzam, że poseł Zdzisław Wydrzyński złożył ślubowanie poselskie.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#StanisławGucwa">Przystępujemy do punktu 2 porządku dziennego: Informacja Rządu o głównych kierunkach prac w zakresie poprawy jakości wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#StanisławGucwa">Proszę o zabranie głosu Wiceprezesa Rady Ministrów, Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów Obywatela Tadeusza Wrzaszczyka.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#TadeuszWrzaszczyk">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Problem jakości pracy na obecnym etapie stanowi jeden z podstawowych czynników dalszego społeczno-gospodarczego rozwoju kraju. Rząd wnioskuje nadanie mu wysokiej ogólnospołecznej rangi przez podjęcie przez Sejm PRL ustawy o jakości wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych. Dotyczy ona problemu o fundamentalnym znaczeniu dla naszych bieżących działań gospodarczych oraz dla realizacji strategii dalszego rozwoju.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#TadeuszWrzaszczyk">„Droga do wyższej jakości warunków życia — wskazał I Sekretarz Komitetu Centralnego PZPR towarzysz Edward Gierek na XIII Plenum — wiedzie poprzez wyższą jakość pracy. Innej drogi nie ma. Upowszechnienie tej prawdy — to najważniejsze zadanie całej działalności ideowo-wychowawczej — we wszystkich jej ogniwach”.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#TadeuszWrzaszczyk">Osiągnięty poziom rozwoju kraju stwarza warunki dla podwyższenia kryteriów jakości pracy i produkcji oraz uczynienia z nich przedmiotu troski, zainteresowania i zaangażowania na co dzień całego społeczeństwa, a zwłaszcza producentów dóbr i usług, administracji gospodarczej, organizacji partyjnych, związkowych, samorządu robotniczego.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#TadeuszWrzaszczyk">Projekt ustawy wychodzi naprzeciw wytycznym w tej dziedzinie sformułowanym przez II Krajową Konferencję PZPR. Określiły one drogę dalszego podnoszenia poziomu i jakości życia społeczeństwa, na której szczególną rolę przypisuje się jakości produkcji. Nadanie problematyce jakości tak wysokiej rangi wiąże się z uchwałami V Plenum KC PZPR wskazującymi na konieczność przegrupowania sił i środków w celu optymalnego wykorzystania mocy wytwórczych rozbudowanych i gruntownie zmodernizowanych w oparciu o nowoczesne technologie.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#TadeuszWrzaszczyk">W okresie, jaki upłynął od VI i VII Zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej kosztem poważnego wysiłku inwestycyjnego dokonaliśmy wielkiego postępu w unowocześnieniu produkowanych wyrobów przy równoczesnym dynamicznym wzroście produkcji i dostaw na zaopatrzenie rynku wewnętrznego i na eksport. Nie ma takiej dziedziny gospodarki, w której nie dokonano by poważnej rozbudowy lub modernizacji w wyniku znacznych nakładów inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#TadeuszWrzaszczyk">W ciągu ośmiu lat zmniejszyliśmy dystans technologiczny w wielu branżach przemysłowych dzielący nas od najbardziej przemysłowo rozwiniętych krajów świata. Dotyczy to m.in. elektroniki, zmechanizowanego i elektronicznego sprzętu powszechnego użytku, motoryzacji, maszyn rolniczych i budowlanych, statków specjalizowanych, urządzeń technologicznych, źródeł światła, elementów automatyki przemysłowej i systemów sterowania komputerowego, materiałów superczystych, odlewów i elementów kooperacyjnych.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#TadeuszWrzaszczyk">Równocześnie opanowaliśmy chemiczne technologie masowej produkcji włókien poliestrowych i poliamidowych dla przemysłu lekkiego, tworzyw polietylenowych i polipropylenowych dla przemysłów przetwórczych oraz żywic, farb, lakierów, kabli energetycznych i nowoczesnych kabli teletechnicznych. W najbliższym okresie wprowadzimy unowocześnione technologie kauczuków syntetycznych, nowych barwników, środków farmaceutycznych, antybiotyków.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#TadeuszWrzaszczyk">Opanowaliśmy produkcję szeregu wyrobów w nie znanej dotychczas w Polsce skali, jak np. nowe generacje maszyn budowlanych, maszyn i urządzeń rolniczych, zmechanizowanych obudów i kombajnów górniczych, które tworzą jakościowo nowe warunki pracy i produkcji. Są to wyroby poszukiwane przez nabywców krajowych i zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#TadeuszWrzaszczyk">Pozwólcie, że posłużę się przykładem. Produkowany poprzednio kombajn „Vistula” miał przepustowość 2 kg masy na sekundę przy blisko 10-procentowej stracie ziarna. Najnowsza generacja kombajnu „Super-Gigant” wykazuje przepustowość ok. 12 kg masy na sekundę przy półtoraprocentowej stracie ziarna, a więc sześciokrotnie większą wydajność przy prawie siedmiokrotnie niższej stracie ziarna. Jest to już uniwersalny zespół technologiczny z wymiennymi narzędziami do zbioru zbóż, kukurydzy, rzepaku, trawy, roślin motylkowych. Zespół ten, oparty na hydrostatycznym napędzie, stanowi dorobek krajowej myśli technicznej.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#TadeuszWrzaszczyk">Rozwinęliśmy produkcję dianu i wykorzystując ten podstawowy półprodukt rozwinęliśmy całą rodzinę wyrobów konstrukcyjnych, lakierniczych i elektrotechnicznych.</u>
<u xml:id="u-7.10" who="#TadeuszWrzaszczyk">Podjęliśmy w masowej skali produkcję nawozów dwu- i trójskładnikowych, które mają wielkie znaczenie dla jakości nawożenia i zmniejszenia jego pracochłonności.</u>
<u xml:id="u-7.11" who="#TadeuszWrzaszczyk">Opanowaliśmy i rozwijamy produkcję o światowym standardzie technologicznym elementów i podzespołów, jak tranzystory i układy scalone o wielkiej skali integracji, hydraulika siłowa i wysokociśnieniowa, pneumatyka, przestrzenne układy pomiarowe, serwonapędy i automatyczne roboty przemysłowe.</u>
<u xml:id="u-7.12" who="#TadeuszWrzaszczyk">Pracujemy nad opanowaniem produkcji mikroprocesorów, które będą miały w świecie ogromne znaczenie w horyzoncie czasowym najbliższych 10–15 lat dla wydajności pracy i jakości produkcji przez automatyzację sterowania procesami technologicznymi.</u>
<u xml:id="u-7.13" who="#TadeuszWrzaszczyk">Kierunki te musimy nadal intensywnie rozwijać. Dają one szansę zmniejszenia materiałochłonności i energochłonności naszych wyrobów, przy równoczesnej poprawie jakości, a tym samym i efektywności pracy całego przemysłu. Zawierają one duży wkład polskiej myśli naukowej i technicznej. Uruchamiając i rozwijając nowe dziedziny wytwórczości, przyspieszyliśmy proces wycofywania z produkcji wyrobów przestarzałych.</u>
<u xml:id="u-7.14" who="#TadeuszWrzaszczyk">Efektami naszych działań jest podniesienie jakości produkcji wyrażające się w poprawie funkcjonalności i wzroście parametrów techniczno-ekonomicznych materiałów, półproduktów, maszyn i urządzeń oraz podniesienie trwałości, niezawodności i innych cech użytkowych dóbr konsumpcyjnych. W zakresie tym warto odnotować w szczególności następujące osiągnięcia:</u>
<u xml:id="u-7.15" who="#TadeuszWrzaszczyk">— dzięki przejściu z techniki lampowej na i układy scalone 4-krotnie podwyższyliśmy niezawodność odbiorników radiofonicznych, 2-krotnie odbiorników telewizyjnych;</u>
<u xml:id="u-7.16" who="#TadeuszWrzaszczyk">— w następstwie generalnej rekonstrukcji parku maszynowego i wprowadzenia nowoczesnych metod wytwarzania poprawiliśmy niezawodność chłodziarek, pralek, wieloczynnościowych maszyn do szycia przy równoczesnym zmniejszeniu zużycia energii elektrycznej przez te urządzenia;</u>
<u xml:id="u-7.17" who="#TadeuszWrzaszczyk">— poprawiliśmy wiele zespołów i narzędzi oraz polepszyliśmy parametry materiałowe, co wywarło wpływ na poziom jakości szeregu elementów takich, jak łożyska, wyłączniki, przekaźniki, zespoły sterowania, tworząc w ten sposób nowoczesną bazę podzespołów dla jakościowo wyższej produkcji dużych serii wielu wyrobów finalnych;</u>
<u xml:id="u-7.18" who="#TadeuszWrzaszczyk">— uruchomiliśmy produkcję opon radialnych, co daje większe bezpieczeństwo jazdy oraz 3-krotny wzrost przebiegu;</u>
<u xml:id="u-7.19" who="#TadeuszWrzaszczyk">— uzyskaliśmy wyraźną poprawę trwałości i własności włókien poliamidowych, co tworzy warunki dla podniesienia jakości tkanin;</u>
<u xml:id="u-7.20" who="#TadeuszWrzaszczyk">— wdrożyliśmy technologie pozwalające uzyskać wyższą jakość tkanin bawełnianych i wełnianych o szlachetniejszym wykończeniu, jak również tkanin i dzianin elastycznych powlekanych tworzywami;</u>
<u xml:id="u-7.21" who="#TadeuszWrzaszczyk">— wprowadziliśmy na rynek nowe artykuły spożywcze o wyższej jakości, w tym mrożonki i koncentraty przy jednoczesnej poprawie wartości odżywczych wielu z nich.</u>
<u xml:id="u-7.22" who="#TadeuszWrzaszczyk">Jak widać, tworzymy warunki umożliwiające z roku na rok stały postęp jakościowy. Te osiągnięcia w zakresie poprawy jakości produkcji, które wymieniłem tylko przykładowo, dokonano wielkim wysiłkiem ekonomicznym kraju, oddaną i zaangażowaną pracą kadr technicznych, organizatorów produkcji i załóg. W obecnym okresie i na przyszłość sprawy jakości produkcji widzieć i rozwiązywać musimy w integralnym kompleksie potencjału produkcyjnego, nowoczesności technologii, postaw innowacyjnych i nawyków dobrej pracy.</u>
<u xml:id="u-7.23" who="#TadeuszWrzaszczyk">Trzeba mieć świadomość, że W odczuciu społecznym uzyskana poprawa jakości w stosunku do szybkiego wzrostu poziomu zamożności i wymagań społecznych oraz wzrastających potrzeb gospodarki i eksportu jest jeszcze niewystarczająca. Każdy z nas spotyka się na co dzień z wyrobami złej jakości i wykonanymi niedbale.</u>
<u xml:id="u-7.24" who="#TadeuszWrzaszczyk">Jesteśmy świadomi tego, że o poziomie jakości decyduje często wykonany montaż wyrobów finalnych. Z drugiej jednak strony nawet konstrukcyjnie dobre wyroby finalne nie mogą uzyskać wysokiej jakości bez dobrze wykonanych podzespołów, materiałów i półproduktów. W budownictwie usterki w wykonawstwie,. a zwłaszcza w robotach wykończeniowych, pomniejszają często efekty nowoczesnych rozwiązań projektowych i dokonanego wielkiego postępu w mechanizacji i upowszechnieniu nowych technologii.</u>
<u xml:id="u-7.25" who="#TadeuszWrzaszczyk">Zła jakość produkcji wynika również częstokroć z braku rzetelności w wywiązywaniu się z umów kooperacyjnych przez jednostki gospodarcze i z nierytmicznych dostaw. Jest ona także rezultatem nieprzestrzegania dyscypliny technologicznej, nadmiernej fluktuacji załóg oraz nieobowiązkowości, niedbałości itp. Wyeliminowanie tych niedociągnięć leży w zasięgu naszych możliwości bez nakładów inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-7.26" who="#TadeuszWrzaszczyk">Obywatele Posłowie! Dokonany w ostatnich latach przełom w uprzemysłowieniu kraju, wyrażający się ponad dwukrotnym wzrostem technicznego uzbrojenia pracy w przemyśle i wysokim poziomem jego nowoczesności oraz towarzyszący temu rozwój nauki i oświaty, jak wzrost kwalifikacji i doświadczenia ludzi pracy, stwarzają obiektywne przesłanki dla osiągania wysokiej jakości produkcji.</u>
<u xml:id="u-7.27" who="#TadeuszWrzaszczyk">Czynnikiem decydującym o jakości i efektywności produkcji jest człowiek, jego kwalifikacje, umiejętności i postawy. W tym zakresie wielkie znaczenie ma zmiana struktury kwalifikacyjnej społeczeństwa, co obrazuje fakt, że w latach 1971–1978 podjęło pracę 5,5 mln młodych ludzi przygotowanych zawodowo lepiej niż kiedykolwiek. Prawie 3,5 mln osób podejmujących pracę legitymowało się wykształceniem stopnia ponadpodstawowego. Jednocześnie podwyższyło swe kwalifikacje w szkolnictwie dla pracujących ponad 1 mln osób. Poprawa struktury kwalifikacyjnej, a jednocześnie podniesienie kultury ogólnotechnicznej społeczeństwa stwarzają potencjalne warunki podnoszenia jakości produkcji. Cechy te są jednak stosunkowo młode, ponieważ staliśmy się krajem przemysłowym w historycznie krótkim czasie. Trzeba je przekształcać w realne efekty. Jest naszym obowiązkiem wprowadzać młode pokolenie w nowoczesne procesy technologiczne, pobudzać i utrwalać w nim poczucie odpowiedzialności za jakość wykonywanej pracy. Trzeba je uczyć szacunku dla wysiłku ludzkiego, uczyć obywatelskich postaw i uczciwości, odpowiedzialności za wyniki swojej pracy i pracy swych zakładów.</u>
<u xml:id="u-7.28" who="#TadeuszWrzaszczyk">Wysoka Izbo! Postęp w społeczno-gospodarczym rozwoju kraju ma charakter ciągły. Przed dwoma dniami Biuro Polityczne KC PZPR i Prezydium Rządu dokonały wstępnej oceny wyników roku 1978. Stwierdzono, że podstawowe cele i zadania roku zostały wykonane. Utrzymano tendencję rozwojową w gospodarce, podejmując w toku realizacji planu szereg działań zmierzających do pełniejszego dostosowania struktur gospodarczych do zmieniających się możliwości i potrzeb. Na tle tych ocen sformułowano zalecenia mające na celu dobre wykonanie zadań planu na rok bieżący. Wczoraj problematyka ta była przedmiotem obrad sejmowej Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, przy czym zgłoszone w toku dyskusji wnioski i postulaty akcentują szczególnie ważne — zdaniem obywateli posłów — kierunki działań dla prawidłowej realizacji uchwalonego przez Wysoką Izbę planu. Jest to szczególnie ważne wobec trudności, które wystąpiły na początku bieżącego roku.</u>
<u xml:id="u-7.29" who="#TadeuszWrzaszczyk">W grudniu ubiegłego roku i styczniu bieżącego roku powstały więc nowe uwarunkowania, które zaostrzają sytuację w realizacji zadań planu na rok bieżący. Te gorsze warunki przede wszystkim skupiają się w trzech dziedzinach naszej działalności, a mianowicie bazie paliwowo-energetycznej, w transporcie i częściowo w handlu zagranicznym. W stosunku do założeń w styczniu osiągnęliśmy niższy poziom produkcji wyrobów walcowanych, miedzi, cynku, sody, nawozów azotowych, papieru i szeregu innych ważnych surowców, elementów kooperacyjnych i wyrobów finalnych.</u>
<u xml:id="u-7.30" who="#TadeuszWrzaszczyk">Oceniamy wstępnie, że w styczniu średnia dzienna wartość produkcji przemysłowej w przeliczeniu na dzień roboczy wynosiła ok. 9 mld zł. Niezależnie od sezonowego spadku produkcji w styczniu w stosunku do stycznia ub.r., produkcja była mniejsza o ok. 9%.</u>
<u xml:id="u-7.31" who="#TadeuszWrzaszczyk">Mniej korzystna niż mogliśmy przewidywać sytuacja w końcu roku oraz styczniu br. wymaga podjęcia energicznych działań dla zapewnienia pełnej realizacji zadań ustalonych na rok 1979. Istnieje możliwość nadrobienia większości powstałych niedoborów, ponieważ:</u>
<u xml:id="u-7.32" who="#TadeuszWrzaszczyk">— po pierwsze — w roku 1979 posiadamy nie wykorzystane rezerwy zdolności produkcyjnej w wielu nowoczesnych zakładach produkcyjnych; jest to jakościowo odmienna sytuacja w porównaniu do lat ubiegłych, gdy wzrost produkcji był ograniczany zdolnościami produkcyjnymi;</u>
<u xml:id="u-7.33" who="#TadeuszWrzaszczyk">— po drugie — projekt planu antycypując możliwość wystąpienia trudności, zakłada umiarkowane tempo wzrostu produkcji i dochodu narodowego.</u>
<u xml:id="u-7.34" who="#TadeuszWrzaszczyk">Analiza i ocena wyników, z jakimi zakończyliśmy 1978 rok oraz sytuacja w styczniu pozwalają na sformułowanie najpilniejszych zadań niezbędnych dla sprawnej i pełnej realizacji planu przyjętego na 1979 r. W szczególności wskazują one na potrzebę:</u>
<u xml:id="u-7.35" who="#TadeuszWrzaszczyk">— po pierwsze — dalszego usprawnienia pracy transportu i zwiększenia jego zdolności przewozowych, gdyż w styczniu przewieźliśmy o 8 mln ton mniej ładunku w stosunku do planu; dla tego celu niezbędne jest ustalenie priorytetu dostaw środków dla transportu, pomocy wszystkich użytkowników, wzmocnienia bazy remontowej oraz zwiększenia stopnia racjonalizacji przewozów;</u>
<u xml:id="u-7.36" who="#TadeuszWrzaszczyk">— po drugie — zapewnienia dostaw paliw i energii dla zakładów o ruchu ciągłym, wytwarzających surowce i materiały; należy również zapewnić realizację opracowanego przez nas programu oszczędności paliw i energii; musimy podjąć wszelkie środki dla wywiezienia ze zwałów blisko 3 min ton węgla pozostawionych na koniec ub.r., co było przyczyną m.in. obok nadmiernego zużycia niższego stanu zapasów u odbiorców;</u>
<u xml:id="u-7.37" who="#TadeuszWrzaszczyk">— po trzecie — należy zaostrzyć kontrolę gospodarki paliwami, nie dopuszczając do ponadplanowego zużycia w roku bieżącym;</u>
<u xml:id="u-7.38" who="#TadeuszWrzaszczyk">— po czwarte — zapewnienia poprawy pracy energetyki, przede wszystkim przez zmniejszenie awaryjności urządzeń i zapewnienie pełnej realizacji planu inwestycji energetycznych; w roku bież. każdy blok energetyczny powinien być oddany w planowanym terminie. Muszą też być odbudowane niezbędne zapasy paliwa w elektrowniach cieplnych.</u>
<u xml:id="u-7.39" who="#TadeuszWrzaszczyk">Biorąc pod uwagę skomplikowane warunki, w jakich rozpoczęliśmy pracę w bież. roku i trudne zadania, które stawia plan, musimy doskonalić narzędzia sterowania i działania tak, aby stopniowo rozwiązywać występujące napięcia i wyrównywać opóźnienia. Wykorzystywać przy tym trzeba atmosferę społeczną po II Krajowej Konferencji Samorządów Robotniczych.</u>
<u xml:id="u-7.40" who="#TadeuszWrzaszczyk">Obywatele Posłowie! Niezależnie od spraw bieżących jednocześnie podjęliśmy pracę nad strategią rozwoju kraju w dekadzie lat osiemdziesiątych oraz nad założeniami kolejnego planu 5-letniego na lata 1981–1985. W pracach tych znajdują odbicie uchwały XII i XIII Plenum KC PZPR, nakierowane m.in. na doskonalenie jakości pracy w drodze dalszego rozwoju i upowszechniania postępu naukowo-technicznego oraz kształtowania wśród ogółu pracowników naszej gospodarki postaw zaangażowania i dobrej pracy.</u>
<u xml:id="u-7.41" who="#TadeuszWrzaszczyk">Przedkładany projekt ustawy ma na celu stworzenie lepszych warunków dla realizacji tych zadań. Projekt ten realizuje postulaty Wysokiej Izby przekazane przez Prezydium Sejmu do Prezesa Rady Ministrów oraz uwzględnia opinie Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, uznając podniesienie jakości produkcji za sprawę wielostronną i kompleksową, która powinna stać się przedmiotem skoordynowanego programu działania Rządu, administracji, ośrodków technicznych i naukowo-badawczych, producentów, organizacji transportu i obrotu, znaleźć się w centrum uwagi publicystyki i środków masowego przekazu.</u>
<u xml:id="u-7.42" who="#TadeuszWrzaszczyk">Ustawa będzie sprzyjała prawidłowej realizacji założeń i zadań narodowych planów społeczno-gospodarczych. Jak podkreślano w debacie sejmowej, plan na rok 1979 charakteryzuje się z jednej strony pokonywaniem aktualnych trudnych uwarunkowań przy spełnianiu podstawowych celów społecznych, a z drugiej — pogłębianiem długofalowego procesu przemian strukturalnych i jakościowych. Wizja rozwoju kraju w latach osiemdziesiątych, dalszego umacniania jego pozycji w świecie wymaga od nas aktywnego rozwiązania szeregu problemów. Znane trudności paliwowe, surowcowe i energetyczne, wzmożona konkurencja na rynkach światowych, tworzenie barier protekcjonistycznych przez kapitalistyczne ugrupowania przemysłowe i gospodarcze wymagają od nas jakościowych zmian w strukturze produkcji, eksportu i importu oraz poprawy efektywności gospodarowania, w której problem jakości odgrywa podstawową rolę.</u>
<u xml:id="u-7.43" who="#TadeuszWrzaszczyk">W realizacji założeń strategii społeczno-gospodarczego rozwoju napotykamy trudności hamujące tempo naszego postępu, wpływające ograniczająco na możliwości rozwoju produkcji, a tym samym na szybkie zaspokajanie wzrastających potrzeb społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-7.44" who="#TadeuszWrzaszczyk">Należą do nich zwłaszcza trudności w dziedzinie paliw oraz w bilansie handlu zagranicznego, gdzie sytuacja zmusza nas do dalszej racjonalizacji importu surowców i materiałów do produkcji. Nadal wąskim przekrojem jest transport i energetyka.</u>
<u xml:id="u-7.45" who="#TadeuszWrzaszczyk">W aspekcie zarówno długofalowym, jak i w bliskiej perspektywie droga do przezwyciężenia występujących trudności i wąskich przekrojów, do pełnego wykonania zadań planu, do usunięcia czynników hamujących nasz rozwój, wiedzie przez podniesienie efektywności gospodarowania i jakości pracy. Wyższy poziom jakości produkcji przyniesie nam w efekcie oszczędności paliw, energii, surowców i materiałów, podniesienie efektywności w handlu zagranicznym oraz zmniejszy transportochłonność naszej gospodarki. Podniesienie jakości produkcji ma więc doniosłe znaczenie i stanowi zasadnicze ogniwo w aktywnym pokonywaniu trudności występujących w realizacji założeń strategii społeczno-gospodarczego rozwoju kraju.</u>
<u xml:id="u-7.46" who="#TadeuszWrzaszczyk">Należy podkreślić, że przyjęte w planie tempo rozwoju produkcji oraz istniejące rezerwy mocy produkcyjnych sprzyjają walce o jakość. Uznać to trzeba za jedno z kluczowych zadań w 1979 r.</u>
<u xml:id="u-7.47" who="#TadeuszWrzaszczyk">Jakość i niezawodność produkcji stały się w świecie ważkim instrumentem polityki technicznej. Coraz ostrzej przestrzega się zasady osiągania niezawodności wyrobów rynkowych, maszyn i urządzeń.</u>
<u xml:id="u-7.48" who="#TadeuszWrzaszczyk">W wielu krajach przeznacza się coraz większy potencjał techniczno-rozwojowy do prac nad niezawodnością i wzrostem jakości wyrobów. Jakość i niezawodność wyrobów stają się, obok cen, podstawowym instrumentem konkurencji na rynkach światowych, w której uczestniczy i musi uczestniczyć polski przemysł.</u>
<u xml:id="u-7.49" who="#TadeuszWrzaszczyk">Problem jakości przybiera jeszcze inny wymiar. W skali światowej rodzą się potrzeby nowych cech cywilizacyjnych, które powinny znaleźć wyraz w wysokiej jakości i trwałości wyrobów. Jest to wynikiem pogarszania się sytuacji surowcowej świata i warunków środowiska naturalnego. Z tego względu w szeregu krajów za kryterium oceny jakości zaczyna się przyjmować obecnie okres funkcjonowania wyrobów.</u>
<u xml:id="u-7.50" who="#TadeuszWrzaszczyk">Socjalistyczny system społeczno-gospodarczy ma szczególne możliwości społecznie celowego kształtowania technik i technologii w tym kierunku. Wykorzystanie tych możliwości jest wyzwaniem historycznym, któremu musimy sprostać.</u>
<u xml:id="u-7.51" who="#TadeuszWrzaszczyk">W tej konfrontacji wieloprzekrojowe problemy jakości nie mogą być sprawą tylko zjednoczeń i zakładów przemysłowych, choć rozwiązywanie tych problemów jest codziennym tematem ich pracy i działania. Mają one charakter złożony i kompleksowy, na który składają się zarówno postawy społeczne załóg, kadr inżynieryjno-technicznych, jak również zagadnienia organizacji produkcji, techniki, badań i rozwoju oraz ekonomiki we wszystkich działach i gałęziach gospodarki narodowej.</u>
<u xml:id="u-7.52" who="#TadeuszWrzaszczyk">Przed zapleczem rozwojowym stawiamy zadania opracowywania i wdrażania wyrobów zminiaturyzowanych i energooszczędnych przy równoczesnym podnoszeniu własności eksploatacyjnych, niezawodności i wydłużania życia nowych wyrobów.</u>
<u xml:id="u-7.53" who="#TadeuszWrzaszczyk">Rośnie znaczenie problemów inżynierii materiałowej, fizyki ciała stałego, kompozytów, nowych substytutów materiałowych, wszystkiego co potocznie nazywamy „współczesną technologią materiałów”. Problemy te będą objęte programem rządowych prac naukowych i rozwojowych na całą dekadę lat osiemdziesiątych.</u>
<u xml:id="u-7.54" who="#TadeuszWrzaszczyk">Niezwykle istotnym i pilnym zagadnieniem staje się postęp w obniżaniu materiałochłonności naszych wyrobów. Nie są to zadania proste, ale musi je podjąć nasza nauka i zaplecze rozwojowe przemysłu.</u>
<u xml:id="u-7.55" who="#TadeuszWrzaszczyk">Mamy w tym zakresie liczące się już osiągnięcia. Można podać przykład żurawi teleskopowych dla budownictwa. Samobieżny żuraw kołowy o udźwigu 25 ton i wadze 38 ton, w wyniku analizy konstrukcji i zastosowaniu nowoczesnej obróbki waży obecnie 28 ton, przy zdecydowanej poprawie parametrów użytkowych. Przykład ten wskazuje, w jaki sposób można łączyć postęp w rozwiązaniach konstrukcyjnych z uzyskaniem poziomu jakości i efektywności.</u>
<u xml:id="u-7.56" who="#TadeuszWrzaszczyk">Polska musi stać się krajem wysokiej jakości. Nie mamy innej alternatywy. Tandetny wyrób nie powinien mieć nic wspólnego z polską marką, zakładem, twórcą i producentem.</u>
<u xml:id="u-7.57" who="#TadeuszWrzaszczyk">Rząd nadał w swych pracach sprawom jakości produkcji rangę jednego z najważniejszych problemów. Dokonano wnikliwej oceny tej jakości w poszczególnych gałęziach przemysłu oraz w sferze wewnętrznego i zagranicznego obrotu towarowego.</u>
<u xml:id="u-7.58" who="#TadeuszWrzaszczyk">W wyniku przeprowadzonych analiz Rada Ministrów i Prezydium Rządu podjęły szereg uchwał, które w sposób kompleksowy regulują wiele problemów związanych z jakością produkcji, stwarzając z jednej strony ekonomiczne stymulatory dla dobrej pracy, a z drugiej przeciwdziałają wytwarzaniu wyrobów o zaniżonych parametrach technicznych i niewłaściwych walorach użytkowych. Do takich systemowych decyzji należy między innymi znana uchwała nr 206 Rady Ministrów wprowadzająca ekonomiczno-finansowe oddziaływanie na jakość produkcji. Uchwała ta w świetle uzyskanych doświadczeń będzie znowelizowana w kierunku wzmocnienia stosowanych mechanizmów pośrednio i bezpośrednio wpływających na wartość osiąganej sprzedaży, ponoszone koszty, mierniki kształtowania funduszu płac, a także osiągane wyniki finansowe. Różnicowanie cen wg gatunków i klas wyrobów, pozbawianie normatywnej stawki zysków producentów i wykonawców robót budowlanych, nie spełniających wymagań zawartych w ustalonych kryteriach, wliczanie napraw gwarancyjnych w koszty własne producenta — oto instrumenty ekonomiczne, za pomocą których Rząd zamierza wzmocnić oddziaływanie na jakość wyrobów i usług.</u>
<u xml:id="u-7.59" who="#TadeuszWrzaszczyk">Szczególnego w tym miejscu podkreślenia wymaga fakt, iż na podstawie uchwały Rządu, począwszy od 1978 roku, w narodowym planie społeczno-gospodarczym umieszczane są zadania z dziedziny podnoszenia jakości produkcji. Jest to, jak już wykazała roczna praktyka, cenny i istotny instrument zarządzania.</u>
<u xml:id="u-7.60" who="#TadeuszWrzaszczyk">Dużą wagę przywiązujemy do wydanych uchwał Rady Ministrów, których postanowienia dotyczą kwalifikacji i oznaczania jakości wyrobów. Dla wyrobów o ważnym znaczeniu dla gospodarki narodowej, jak również wykazujących niski poziom jakości — wprowadza się kwalifikację obowiązkową.</u>
<u xml:id="u-7.61" who="#TadeuszWrzaszczyk">System kwalifikacji stanowi źródło obiektywnych informacji o jakości produkowanych i nowo uruchamianych wyrobów. Spójność systemu kwalifikacji z analogicznymi systemami działającymi w innych krajach, a zwłaszcza w krajach RWPG, stwarza podstawę wzajemnego uznawania wyników.</u>
<u xml:id="u-7.62" who="#TadeuszWrzaszczyk">Wspomnieć tu także trzeba o uchwale Rządu, która zaleciła ministrom resortów gospodarczych i prezesowi Polskiego Komitetu Normalizacji i Miar podjęcie konkretnych działań w sprawie poprawy jakości produkcji i usług w gałęziach i branżach, w których przejawy niskiej jakości występują ze szczególnym natężeniem. W rezultacie tej działalności Rządu mamy obecnie wiele elementów systemu oddziaływania na jakość nie tylko produktów finalnych, ale także wyrobów kooperacyjnych i materiałów do dalszej produkcji. System ten musi być dalej konsekwentnie uzupełniany i doskonalony, stosownie do zachodzących zmian warunków gospodarczych i wymagań społecznych. Powinien on uwzględniać specyfikę różnych dziedzin wytwórczości. Niezbędne jest zróżnicowanie w nim kryteriów jakościowych w zależności od przeznaczenia produkcji — na rynek, eksport, środki produkcji czy dla celów zaopatrzeniowych.</u>
<u xml:id="u-7.63" who="#TadeuszWrzaszczyk">Wzmacniając ekonomiczne elementy oddziaływania na jakość szeroko pojętej produkcji, stale też podkreślamy wagę współzawodnictwa socjalistycznego oraz zaangażowania ludzi pracy wszystkich środowisk i zawodów dla tej sprawy. Coraz lepsze i skuteczniejsze formy działania na tych płaszczyznach wypracowują instancje i organizacje partyjne, związkowe i samorządy robotnicze, organizacje naukowo-techniczne. Z zadowoleniem odnotowujemy rosnące zainteresowanie tysięcznych załóg zakładów pracy ogólnopolskim konkursem dobrej roboty, ruchem racjonalizatorskim i wynalazczym. Te dobre doświadczenia powinny stać się platformą szerokiej społecznej partycypacji w doskonaleniu jakości.</u>
<u xml:id="u-7.64" who="#TadeuszWrzaszczyk">Wysoki Sejmie! Efektywność w szeroko rozumianym sensie społeczno-ekonomicznym zależy od wielkości i jakości uzyskanych rezultatów oraz kosztów. Podnoszenie jakości, niezawodności wyrobów jest niezbędnym elementem poprawy efektywności. Mamy w tej dziedzinie wielkie rezerwy i poważne źródła wzrostu dobrobytu społeczeństwa. Ocenia się je na dziesiątki miliardów złotych w skali rocznej. Jest to zarazem rezerwa do najszybszego uruchomienia w drodze bezinwestycyjnej.</u>
<u xml:id="u-7.65" who="#TadeuszWrzaszczyk">O coraz powszechniejszym zrozumieniu tego problemu świadczy m.in. fakt, że w toku dyskusji na konferencjach samorządów robotniczych, podczas których nadawano ostateczny kształt planom przedsiębiorstw na 1979 r., sprawom efektywności i jakości produkcji poświęcono wiele uwagi. W dobie trudności związanych z uzyskiwaniem surowców i materiałów z importu oraz narastającymi kosztami wydobycia surowców w kraju względy natury ogólnospołecznej nie pozwalają tolerować strat, jakie ponosi nasza gospodarka narodowa i indywidualny nabywca w wyniku obniżenia wartości użytkowej wyrobów, dodatkowych napraw itp.</u>
<u xml:id="u-7.66" who="#TadeuszWrzaszczyk">Większość naszych zakładów prawidłowo rozumie znaczenie jakości i dobrze realizuje programy jej poprawy. W niektórych zakładach produkcyjnych i usługowych walka z tymi dokuczliwymi, wysoce szkodliwymi gospodarczo i społecznie zjawiskami toczy się jeszcze niedostatecznie aktywnie, mimo istnienia określonych norm prawnych i norm postępowania obywatelskiego, ustalonych w Kodeksie pracy oraz szerokich uprawnień zawartych w karcie mistrza. Odnosi się niekiedy nawet wrażenie, że niektórzy odpowiedzialni kierownicy produkcji i usług są wobec nich bezradni.</u>
<u xml:id="u-7.67" who="#TadeuszWrzaszczyk">W imię rzeczywistych racji społecznych i w interesie ludzi dobrze pracujących nie możemy i nie będziemy się godzić z takim stanem rzeczy. Tym bardziej, iż mimo poniesionych ogromnych nakładów na budowę nowoczesnych zakładów pracy i nowoczesnych środków produkcji nadal nie osiągnięto dostatecznej poprawy w wielu ważnych dziedzinach. Tak np. odczuwamy na co dzień dotkliwie niedostateczną jakość pieczywa w wielu rejonach kraju, przetworów młynarskich i makaronów, mleka i przetworów mlecznych, wyrobów dziewiarskich, pończoszniczych i odzieżowych, obuwia, niektórych wyrobów elektronicznych, sprzętu powszechnego użytku, środków piorących, mebli i szeregu innych.</u>
<u xml:id="u-7.68" who="#TadeuszWrzaszczyk">Podobnie przy ogromnych nakładach na budownictwo mieszkaniowe i istotnym wzroście wyposażenia technicznego organizacji wykonawczych jakość naszych mieszkań pozostawia ciągle jeszcze bardzo wiele do życzenia.</u>
<u xml:id="u-7.69" who="#TadeuszWrzaszczyk">Niestaranne wykonanie, znaczne koszty, które lokatorzy muszą ponosić w celu doprowadzenia i utrzymania mieszkań w stanie pełnej użytkowości powodują, że często nie docenia się wysiłków państwa, jakie w budownictwie nowych mieszkań mamy do odnotowania.</u>
<u xml:id="u-7.70" who="#TadeuszWrzaszczyk">W konsekwencji, przy poważnie rosnących kosztach budownictwa mieszkaniowego, których część da się uzasadnić lepszym wyposażeniem, efekt społeczny wielkiego wysiłku ponoszonego przez gospodarkę na jego rzecz jest niepełny. Stawia to odpowiedzialne zadania przed biurami projektowymi, inwestorami i wykonawcami inwestycji mieszkaniowych.</u>
<u xml:id="u-7.71" who="#TadeuszWrzaszczyk">Postawy bierne wobec złej jakości produkcji, próby schodzenia producentów na łatwiznę w nadziei, że nasz chłonny rynek przyjmie każdy, nawet wadliwie wykonany wyrób, muszą być napiętnowane przez prawo, muszą być ekonomicznie nieopłacalne, powinny budzić skuteczny sprzeciw społeczny. Ten aspekt sprawy — obok wzmacniania elementów pozytywnego oddziaływania na jakość produkcji — znalazł również odzwierciedlenie w projekcie ustawy w przepisach o odpowiedzialności.</u>
<u xml:id="u-7.72" who="#TadeuszWrzaszczyk">Wysoka Izbo! Rząd jest przekonany, że ustawa stanie się ważnym czynnikiem prawidłowego funkcjonowania naszej gospodarki.</u>
<u xml:id="u-7.73" who="#TadeuszWrzaszczyk">Dokument ten powstał w szerokiej konsultacji z przedstawicielami środowisk naukowo-technicznych, organizacji politycznych, społecznych i związkowych, był poddany ocenie aktywu w 16 wielkich zakładach pracy różnych gałęzi i branż. W toku pracy tworzono alternatywne wersje tej ustawy po to, aby ostatecznie wybrać rozwiązania najbardziej skuteczne i optymalne ze społecznego i gospodarczego punktu widzenia. Należy tu podkreślić duże twórcze zainteresowanie, jakie towarzyszyło pracom nad projektem ustawy ze strony obywateli posłów i sejmowych komisji, co znalazło swój wyraz w szeregu konkretnych uwag i wniosków. Zbiorową mądrością powstał dokument, który kompleksowo ujmuje całość zagadnienia i to po raz pierwszy w odniesieniu do wszystkich dziedzin działalności wytwórczej i usługowej.</u>
<u xml:id="u-7.74" who="#TadeuszWrzaszczyk">Postanowienia tego aktu najwyższej rangi ujmują w jedną całość złożoną problematykę jakości, zmierzającą do usankcjonowania i ogólnego uporządkowania spraw oddziaływania na jakość za pomocą środków ekonomicznych, organizacyjnych i administracyjnych.</u>
<u xml:id="u-7.75" who="#TadeuszWrzaszczyk">Projekt porządkuje stan prawny w dziedzinie jakości, rozszerzając stosowanie dotychczas znanych z praktyki środków zapewniających odpowiednią jakość wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych na wszystkie jednostki gospodarki uspołecznionej, nie uspołecznionej i osoby fizyczne, uczestniczące w procesach produkcji, obrotu, transportu, przechowywania, w obsłudze konsumentów i wykonywaniu usług.</u>
<u xml:id="u-7.76" who="#TadeuszWrzaszczyk">Ustawa wprowadza obciążenie skutkami ekonomiczno-finansowymi jednostek prowadzących działalność gospodarczą i bezpośrednich wykonawców za zawinione przez nich niewywiązywanie się ze swych podstawowych obowiązków w zakresie jakości.</u>
<u xml:id="u-7.77" who="#TadeuszWrzaszczyk">Wyższą rangę uzyskują zasady kwalifikacji i oznaczania wyrobów o wyższej jakości znakami państwowymi. Dotyczy to zwłaszcza grup wyrobów podlegających obowiązkowej kwalifikacji ustalonych w planach społeczno-gospodarczych o podstawowym znaczeniu dla zaopatrzenia rynku, a także tych wyrobów, których odpowiednia jakość jest niezbędna ze względu na międzynarodową kooperację i wymianę towarową z zagranicą.</u>
<u xml:id="u-7.78" who="#TadeuszWrzaszczyk">Bardzo ważną sprawą, jest zapewnienie, zgodnie z ustalonymi wymaganiami, należytej kontroli jakości w fazie produkcji, świadczenia usług, wykonywania robót i obiektów budowlanych.</u>
<u xml:id="u-7.79" who="#TadeuszWrzaszczyk">Przewiduje się powiązanie kontroli sprawowanej przez terenowe organy władzy państwowej i administracji z kontrolą i oceną jakości dokonywaną przez organizacje społeczne i upoważnia się organy kontroli społecznej do podejmowania odpowiednich interwencji u producentów wykonawców usług, robót i obiektów budowlanych.</u>
<u xml:id="u-7.80" who="#TadeuszWrzaszczyk">Obywatele Posłowie! Jest rzeczą oczywistą, że akt tak wysokiej rangi, jakim jest ustawa, może mieć tylko charakter ramowy i może regulować podstawowe aspekty jakości produkcji i usług. Jej skuteczność zależeć będzie w wysokim stopniu od działalności wszystkich ogniw i szczebli aparatu kierowania i zarządzania, od wszystkich załóg zakładów produkcyjnych i usługowych. Rząd podejmie niezbędne kroki w celu zapewnienia sprawnego i szybkiego wydania rozporządzeń i przepisów wykonawczych i będzie koordynował ich realizację.</u>
<u xml:id="u-7.81" who="#TadeuszWrzaszczyk">Nowego rozwiązania wymaga system oceny osiągania zdolności produkcyjnych. Opanowaniu procesu technologicznego w zamierzonej ilości produkcji musi towarzyszyć osiąganie parametrów jakości i niezawodności podjętej produkcji.</u>
<u xml:id="u-7.82" who="#TadeuszWrzaszczyk">Pilną sprawą staje się podjęcie, szczególnie przez branżowe zaplecze rozwojowe, produkcji urządzeń metrologicznych i kontrolno-pomiarowych obiektywizujących procesy kontroli jakości w całym procesie technologicznym wytwarzania. Ranga i zakres tematu kwalifikuje go do roli problemu węzłowego.</u>
<u xml:id="u-7.83" who="#TadeuszWrzaszczyk">Inną sprawą, nie rozwiązaną dotychczas powszechnie, jest organizowanie we wszystkich resortach gospodarczych ośrodków badania i sterowania jakością przy wykorzystaniu w tej dziedzinie istniejących doświadczeń.</u>
<u xml:id="u-7.84" who="#TadeuszWrzaszczyk">Przeznacza się poważne środki na rozbudowę zaplecza obsługowo-naprawczego maszyn rolniczych i ciągników na całym obszarze kraju, motoryzacji oraz punktów usługowych urządzeń gospodarstwa domowego we wszystkich województwach i większych miastach Polski. Zakładamy m.in., że do roku 1981 liczba stacji obsługi samochodów wzrośnie o 100 przy równoczesnym wzmocnieniu obsady stacji istniejących. W roku 1980 będzie czynnych około 1 400 stacji benzynowych wyposażonych w podstawowe części zamienne i niezbędne artykuły do obsługi i konserwacji samochodów. Liczba punktów obsługowo-naprawczych elektronicznego i zmechanizowanego sprzętu gospodarstwa domowego wzrośnie do roku 1980 o przeszło 300, to jest o jedną czwartą w ciągu dwu lat. Podobnie rozwiniemy zaplecze naprawcze innych branż.</u>
<u xml:id="u-7.85" who="#TadeuszWrzaszczyk">Obywatele Posłowie! Produkcja opiera się na wymogach technicznych ujętych w normach technicznych państwowych, branżowych i zakładowych. Skrupulatne przestrzeganie tych norm jest elementarnym obowiązkiem każdego pracownika, zakładów, kombinatów i zjednoczeń. Podniesienie jakości produkcji wymaga ciągłych prac nad aktualizacją norm technicznych i ich unowocześnieniem. Jest to zgodne z wymogami standardów światowych. Istotną i inicjującą rolę w tej dziedzinie odgrywać powinien Polski Komitet Normalizacji Miar i Jakości. Niezbędne będzie wprowadzenie do programów nauczania szkół wyższych, średnich i zawodowych tematyki z zakresu jakości wytwarzania, normalizacji i metrologii, a także włączenie tej tematyki do programów doskonalenia kadr kierowniczych.</u>
<u xml:id="u-7.86" who="#TadeuszWrzaszczyk">Sprawna i rzetelna realizacja wymienionych zadań kierunkowych stworzy warunki dla podniesienia walorów naszego przemysłu jako partnera w dziedzinie kooperacji produkcji z krajami świata oraz dla wzrostu satysfakcji wszystkich obywateli naszej ojczyzny z uczestniczenia w jakościowo wyższym procesie wytwarzania i użytkowania produktów naszej pracy.</u>
<u xml:id="u-7.87" who="#TadeuszWrzaszczyk">W naszych działaniach liczymy na coraz szerszy i skuteczniejszy wpływ społecznego oddziaływania na jakość, pomoc konferencji samorządów robotniczych, na zaangażowanie organizacji i instancji partyjnych, organizacji społecznych i naukowo-technicznych.</u>
<u xml:id="u-7.88" who="#TadeuszWrzaszczyk">Te działania powinny m.in. ułatwić pełne wykonanie zadań jakościowych w bieżącym roku, w którym założono, że liczba wyrobów oznaczonych państwowymi znakami jakości „Q” i „1” wyniesie 25 tysięcy, a ich wartość przekroczy 160 mld złotych. Zakłada się przy tym, że preferowanie i oznaczanie dotyczyć będzie wyrobów powszechnego użytku, szczególnie wyrobów przemysłu spożywczego, lekkiego, maszynowego i materiałów budowlanych. Wychodzimy z założenia, że istota ogólnej poprawy jakości tkwi w jakości wyrobów standardowych, które decydują o poziomie konsumpcji i kosztach utrzymania milionów gospodarstw rodzinnych. Chodzi o zapewnienie odpowiedniej podaży na rynku i o szeroki wybór artykułów powszechnego użytku, o dobrej ustabilizowanej jakości, znanych i darzonych zaufaniem szerokich rzesz konsumentów.</u>
<u xml:id="u-7.89" who="#TadeuszWrzaszczyk">Wysoka Izbo! Każdy z nas. występuje w dwojakiej roli, jako konsument i jako producent dóbr lub usług. Następuje wzrost oczekiwań społecznych, rodzi się wzmożona presja społeczna na jakość. Musimy mieć jednak świadomość, że o jakości wyrobów decyduje jakość pracy, dyscyplina technologiczna, wysoka kultura pracy.</u>
<u xml:id="u-7.90" who="#TadeuszWrzaszczyk">Jakościowo dobra praca daje ludziom jako konsumentom bezpośrednie i wyraźne korzyści. Wpływa ona na życie każdej rodziny, dla której jakość produkcji i usług jest istotnym czynnikiem warunków życiowych. W naszych socjalistycznych warunkach przyniesie ona ludziom jako producentom odpowiednie korzyści materialne, ułatwi im pracę, podniesie ogólną kulturę, wzmocni poczucie godności każdego pracownika i satysfakcję z dobrego wywiązywania się z obowiązku. Dobra produkcja stanie się ważnym ogniwem w umocnieniu powiązań kooperacyjnych i specjalizacyjnych i pogłębianiu procesów integracyjnych naszej wspólnoty socjalistycznej.</u>
<u xml:id="u-7.91" who="#TadeuszWrzaszczyk">W dotychczasowym rozwoju Polski Ludowej dowiedliśmy, że gospodarka nasza potrafi rozwiązywać ważne i trudne problemy i zadania podjęte przez społeczeństwo.</u>
<u xml:id="u-7.92" who="#TadeuszWrzaszczyk">Podnoszenie jakości produkcji jest procesem ciągłym. Rząd będzie stwarzał i rozszerzał warunki prawne, techniczne i motywacyjne dla pobudzania i utrwalania tego procesu.</u>
<u xml:id="u-7.93" who="#TadeuszWrzaszczyk">Mamy dziś liczną, doświadczoną kadrę naukowo-badawczą i konstrukcyjno-technologiczną oraz wielomilionową wysoko kwalifikowaną kadrę pracowników wychowanych i wykształconych w Polsce Ludowej. Mamy wysoce wykwalifikowaną kadrę organizatorów i kierowników produkcji. Posiadamy wiele rozwiązań konstrukcyjnych i technologicznych reprezentujących światowy poziom. Dysponujemy nowoczesnym potencjałem wytwórczym. Tworzy to realną bazę dla zasadniczego podniesienia jakości pracy i podniesienia tą drogą jakości naszego życia. Dziękuję za uwagę.</u>
<u xml:id="u-7.94" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#StanisławGucwa">Dziękuję Obywatelowi Wicepremierowi za przedstawioną informację Rządu.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#StanisławGucwa">Obywatele Posłowie! Prezydium Sejmu — w porozumieniu z Konwentem Seniorów — proponuje przeprowadzenie łącznej dyskusji nad przedstawioną informacją Rządu oraz następnym, trzecim z kolei punktem porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#StanisławGucwa">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że propozycja została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#StanisławGucwa">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#StanisławGucwa">Przystępujemy zatem do punktu 3 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów o rządowym projekcie ustawy o jakości wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych (druki nr 102 i 114).</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#StanisławGucwa">Głos ma sprawozdawca poseł Stanisław Luty.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#StanisławLuty">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Z upoważnienia Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów mam zaszczyt przedstawić Wysokiemu Sejmowi założenia projektu ustawy o jakości wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych. Przedłożony Wysokiej Izbie projekt ustawy był wielokrotnie i wnikliwie analizowany na posiedzeniach Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, Komisji Prac Ustawodawczych oraz zespołów powołanych przez te komisje. W dyskusjach nad nim brali również udział przedstawiciele innych zainteresowanych komisji sejmowych.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#StanisławLuty">Obywatele Posłowie! Ujęcie zjawisk ze sfery ekonomicznej w ramy przepisów prawnych zawsze nastręcza sporo trudności. Szczególnie wtedy, gdy są to przepisy o randze ustawy. Ze względu na skuteczność ich oddziaływania powinny być one precyzyjne, a jednocześnie na tyle ogólne, aby nie stały się hamulcem doskonalenia metod i systemu zarządzania. Troska o jak najlepsze rozstrzygnięcie tego dylematu, o największą przejrzystość i jednoznaczność sformułowań ustawy towarzyszyła w trakcie długotrwałej dyskusji zarówno posłom, jak i udzielającym wyjaśnień przedstawicielom Rządu. Sporo miejsca w swych wypowiedziach posłowie poświęcali sprawom związanym z wdrożeniem proponowanej ustawy. Wielokrotnie podkreślano, iż czynnikiem decydującym o tym, w jakim stopniu ustawa przyczyni się do podniesienia jakości produkcji będzie to, jak zostanie ona przyjęta przez społeczeństwo. Dlatego tak ważnym zagadnieniem będzie szerokie upowszechnienie znajomości jej postanowień, przygotowanie odpowiednich' materialno-organizacyjnych warunków wdrażania oraz wystarczająco wczesne wydanie przepisów wykonawczych.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#StanisławLuty">Podstawowe zasady ujęte w projektowanej ustawie zmierzają do stworzenia właściwych ram prawnych, organizacyjno-technicznych i ekonomicznych, gwarantujących stałą i systematyczną poprawę jakości produkcji, usług i budownictwa.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#StanisławLuty">Poziom techniczny rozwiązań wyrobów, ich walory użytkowe, staranność i solidność wykonania decydują o stanie zaspokojenia potrzeb rynku wewnętrznego, o kształtowaniu opinii nabywców oraz rozstrzygają o rozwoju i efektywności wymiany międzynarodowej. Postęp w dziedzinie jakości produkcji i usług, robót i obiektów budowlanych, a zwłaszcza budownictwa mieszkaniowego, w decydującym stopniu wpływa na odczucia i zadowolenie społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#StanisławLuty">W ostatnich 10 latach prawie podwoiliśmy nasz majątek narodowy. Nastąpił poważny wzrost produkcji i rozwój budownictwa mieszkaniowego. Polska jest dziś krajem przemysłowo-rolniczym, zajmującym miejsce w pierwszej dziesiątce krajów świata. W okresie dynamicznego rozwoju naszej gospodarki, a szczególnie w ostatnich latach podejmowane były zakrojone na dużą skalę rozbudowa oraz intensywne działania modernizacyjne, które stworzyły korzystne warunki do podniesienia poziomu nowoczesności i jakości produkcji. Jakkolwiek nieporównywalnie wyższy jest obecnie poziom jakości wyrobów naszego przemysłu aniżeli w latach ubiegłych, dzięki czemu zarówno znacznie bogatsza jest dziś oferta rynkowa jak też wzrosła atrakcyjność polskich wyrobów na rynkach zagranicznych, to jednak w dalszym ciągu w ręce użytkowników dostaje się wiele wyrobów o niskim poziomie jakości, wymagających częstych napraw, co przy niedostatecznym jeszcze poziomie jakości świadczonych usług budzi niezadowolenie społeczeństwa i często przekreśla efekty uzyskiwane z wprowadzania na rynek wyrobów o wysokiej jakości, produkowanych między innymi przez przemysł elektromaszynowy, chemiczny, lekki i spożywczy. Zbyt liczne jeszcze są przypadki przekazywania lokatorom mieszkań źle wykończonych i z usterkami, których usunięcie wymaga nieraz poważnych nakładów materialnych, a ponadto angażuje potencjał budownictwa.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#StanisławLuty">Jest to tym bardziej godne podkreślenia, że jak już wspomniałem, obecny nasz potencjał gospodarczy i środki produkcji pozwalają na wytwarzanie wyrobów o znacznie wyższej jakości i wartości użytkowej, co na obecnym etapie naszego rozwoju staje się społeczną i gospodarczą koniecznością i odpowiada oczekiwaniom społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#StanisławLuty">Zdarza się, że porównując poziom życia w naszym kraju ze stopą życiową w innych państwach zapominamy, iż różnice te w znacznym stopniu spowodowane są różnicami w efektywności i jakości naszej pracy. Zbyt rzadko wynikające z tego postulaty staramy się wdrażać w codzienną praktykę. Potrzebne jest powszechne przekonanie o tym, że coraz wyższy standard życia możemy osiągnąć przede wszystkim lepszą, lepiej zorganizowaną i wydajniejszą pracą nas wszystkich — we wszystkich ogniwach produkcji materialnej i niematerialnej oraz na wszystkich szczeblach zarządzania.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#StanisławLuty">Warunki techniczne ulegają stałej poprawie. Wyda je się natomiast, że największe rezerwy w zakresie poprawy jakości pracy tkwią w coraz lepszym i efektywniejszym kojarzeniu wszystkich czynników produkcji. Możemy osiągnąć znaczne efekty ilościowe i jakościowe, podnosząc poziom organizacji zbiorowego wysiłku społeczeństwa. Aby móc coraz silniej koncentrować uwagę producentów i wykonawców na podnoszeniu jakości wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych musimy ograniczać i likwidować źródła napięć powstających w procesie produkcyjnym.</u>
<u xml:id="u-9.8" who="#StanisławLuty">Chodzi o to, aby rozwój gospodarki był bardziej równomierny i skoordynowany, aby efekty nakładów ponoszonych na rozwój jednych dziedzin nie były obniżane przez niedorozwój i techniczne opóźnienie innych. Tam, gdzie spowodowane tym niedostosowaniem straty mogą być szczególnie duże niezbędne jest utrzymywanie ekonomicznie uzasadnionych rezerw.</u>
<u xml:id="u-9.9" who="#StanisławLuty">Niezbędnym warunkiem tego, aby wszyscy pracownicy byli zainteresowani podnoszeniem i jakości produkcji jest tworzenie takiego systemu zachęt materialnych i moralnych, który będzie tę jakość skutecznie stymulował. Dobra praca wymaga na ogół zwiększenia wysiłku i dlatego musi się opłacać. Natomiast praca, której jakość nie odpowiada ustalonym wymaganiom, powinna być nieopłacalna.</u>
<u xml:id="u-9.10" who="#StanisławLuty">Przez prawidłową politykę płac musimy ugruntowywać w społeczeństwie przekonanie, iż zróżnicowanie płac i dochodów rzeczywiście wynika z różnic w ilości i jakości pracy wykonanej na rzecz społeczeństwa. Inna polityka w tej dziedzinie nie sprzyja podnoszeniu jakości pracy, a tym samym jakości produkcji.</u>
<u xml:id="u-9.11" who="#StanisławLuty">Coraz większy wpływ na kształtowanie postaw będą uzyskiwały bodźce niematerialne. Dlatego będzie rosło znaczenie skutecznego posługiwania się nimi w procesie oddziaływania na jakość pracy. Zbyt często adresaci pozytywnych bodźców moralnych są anonimowi, co deprecjonuje wysiłki najbardziej aktywnych i nie stanowi o ich przykładzie dla innych, szczególnie dla pozostających w tyle. Zbyt rzadko posługujemy się publicznym wyrażaniem krytycznych ocen poszczególnych obywateli i grup społecznych, które w danej chwili odstają, nie nadążają za postępem. Każdy z członków społeczeństwa, każdy kolektyw pracowniczy powinien w każdym momencie wiedzieć jak oceniana jest jego praca. Znaczenia takiej oceny dla kształtowania prawidłowych postaw nie da Się przecenić.</u>
<u xml:id="u-9.12" who="#StanisławLuty">Wysoki Sejmie! Społeczna, ekonomiczna i polityczna waga spraw,. dla uregulowania których proponowana ustawa ma stworzyć ramy prawne oraz fakt, że w trakcie prac sejmowych wprowadzono do projektu szereg istotnych zmian i uzupełnień, zadecydowały o tym, że projekt ten został skierowany, w ramach dodatkowych konsultacji, do pięciu wojewódzkich zespołów poselskich, Centralnego Związku Rzemiosła i Naczelnej Organizacji Technicznej z prośbą o nadesłanie uwag i opinii, które również zostały w projekcie wykorzystane.</u>
<u xml:id="u-9.13" who="#StanisławLuty">Uchwalenie przez Sejm projektowanej ustawy pozwoli na uporządkowanie i ujednolicenie obowiązującego aktualnie stanu prawnego w dziedzinie jakości produkcji, usług i budownictwa. Ustawa zawiera kompleks podstawowych i ramowych przepisów jednolitych dla wszystkich uczestników procesu kształtowania jakości wyrobów, usług i budownictwa, stanowiących czynnik społecznej mobilizacji do osiągania wyższej jakości pracy i produkcji.</u>
<u xml:id="u-9.14" who="#StanisławLuty">Projektowana ustawa wraz z odpowiednimi normami prawnymi, wynikającymi w szczególności z Kodeksu pracy, Kodeksu cywilnego i Kodeksu karnego, Prawa budowlanego itp. stworzy spójny system oddziaływania i odpowiedzialności za jakość.</u>
<u xml:id="u-9.15" who="#StanisławLuty">Ustawa ma charakter powszechny i określa zadania i obowiązki w zakresie jakości wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych, obejmując zarówno jednostki gospodarki uspołecznionej, jak też jednostki gospodarki nie uspołecznionej i osoby fizyczne. Postanowienia ustawy zobowiązują producentów i inne jednostki nie tylko do osiągania jakości wynikającej z istniejących norm i warunków technicznych, ale również do podejmowania całego kompleksu przedsięwzięć na rzecz postępu w dziedzinie jakości produkcji, usług i budownictwa. Nakłada ona na szeroki krąg podmiotów prowadzących działalność gospodarczą ogólny obowiązek dbałości o jakość wyrobów nie tylko w fazie produkcji, ale również w obrocie, przechowywaniu i transporcie wyrobów. Wytycza kierunki działań zmierzających do wytwarzania wyrobów o wyższej jakości wynikającej z postępu techniczno-ekonomicznego i rozwoju społecznego kraju. W tym celu wprowadza się zasadę określania dla jednostek gospodarki uspołecznionej zadań i wskaźników w zakresie podnoszenia poziomu jakości wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych w programach i planach społeczno-gospodarczych. Będzie to wymagało dalszego doskonalenia metod planowania we wszystkich ogniwach gospodarki i powiązania go z systemem ekonomiczno-finansowym.</u>
<u xml:id="u-9.16" who="#StanisławLuty">Dlatego szczególną uwagę zwrócono w projekcie na wykorzystanie instrumentów ekonomiczno-finansowych, zwłaszcza wiążących korzyści finansowe producenta i wykonawcy z jakością produkcji usług, robót i obiektów budowlanych, na tworzenie właściwej relacji między jakością i ceną, na wykorzystanie systemu wynagrodzeń jako bodźca osiągania odpowiedniej jakości. Przewidziano również korzyści ekonomiczne. dla producentów wyrobów o wyższej jakości, oznaczonych państwowymi znakami jakości. Projektowana ustawa przewiduje obok zachęt materialnych stosowanie sankcji ekonomicznych i dyscyplinarnych w stosunku do osób winnych obniżenia jakości. Łączne działania obu tych grup bodźców może stworzyć skuteczną barierę wprowadzania do obrotu wyrobów oraz wykonywania usług, robót i obiektów budowlanych nieodpowiedniej jakości.</u>
<u xml:id="u-9.17" who="#StanisławLuty">Projekt ustawy nakłada obowiązek kwalifikacji jakości wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych. Działania systemów kwalifikacji oraz oznaczania państwowymi znakami jakości stwarzać będzie dodatkowe możliwości sterowania jakością oraz dostosowania wymagań w dziedzinie jakości do standardów międzynarodowych.</u>
<u xml:id="u-9.18" who="#StanisławLuty">Ważne znaczenie dla zapewnienia odpowiedniej jakości ma prawidłowa organizacja i sprawne działanie służb kontroli jakości. Postanowienia projektowanej ustawy podnoszą rangę i odpowiedzialność tych służb za jakość wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych.</u>
<u xml:id="u-9.19" who="#StanisławLuty">Projekt przewiduje również prowadzenie kontroli społecznej, uwzględnia i określa rolę i uprawnienia organizacji społecznych w zakresie oceny jakości oraz powiązania kontroli społecznej z kontrolą państwową. Nakłada on na ministrów, wojewodów i prezydentów miast stopnia wojewódzkiego obowiązek prowadzenia analiz jakości i ocen potrzeb użytkowników oraz wykorzystywania tych ocen do usprawniania działalności gospodarczej i lepszego zaspokojenia potrzeb. Zobowiązuje również producenta i wykonawcę, lub ich jednostkę nadrzędną do wstrzymania w szczególnych przypadkach produkcji nie odpowiadającej ustalonym wymaganiom. Ustawa przewiduje możliwość wydania przez Ministra Handlu Wewnętrznego i Usług zakazu zakupu i sprzedaży określonych wyrobów wyprodukowanych w kraju lub importowanych, przeznaczonych na zaopatrzenie rynku w sytuacjach nie zapewniających zachowania jakości. Oznacza to, że wszelkie straty majątkowe wynikające z tych decyzji, spowodowane złą jakością produkcji, będzie zobowiązany pokryć niesumienny producent, co zmusi go do usuwania przyczyn złej produkcji.</u>
<u xml:id="u-9.20" who="#StanisławLuty">W celu zapewnienia przestrzegania postanowień ustawy proponuje się w projekcie przepisy karne, przewidujące stosowanie sankcji finansowych wobec osób winnych niedopełnienia obowiązków z niej wynikających.</u>
<u xml:id="u-9.21" who="#StanisławLuty">Organem administracji państwowej koordynującym i kontrolującym całokształt oddziaływania na jakość wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych ma być Polski Komitet Normalizacji, Miar i Jakości. Zwiększając dotychczasowy zakres działania Polskiego Komitetu Normalizacji i Miar o sprawy jakości przewiduje się dostosowanie kompetencji i nazwy do jego nowych obowiązków.</u>
<u xml:id="u-9.22" who="#StanisławLuty">Wysoki Sejmie! Przekonany, że uchwalenie tej ustawy przyczyni się do podniesienia rangi i znaczenia spraw jakości problemu niezmiernie ważnego dla całego naszego społeczeństwa, dla rozwoju gospodarki narodowej i że przyniesie przewidywane korzyści społeczne i ekonomiczne — w imieniu Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów wnoszę, aby Wysoki Sejm uchwalić raczył projekt ustawy o jakości wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych zgodnie z drukiem nr 114. Dziękuję za uwagę.</u>
<u xml:id="u-9.23" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#StanisławGucwa">Dziękuję obywatelowi posłowi sprawozdawcy.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#StanisławGucwa">Otwieram obecnie łączną dyskusję nad informacją Rządu oraz sprawozdaniem Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#StanisławGucwa">Głos ma poseł Zdzisław Kwieciński.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#ZdzisławKwieciński">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Podniesienie poziomu i jakości życia narodu jako nadrzędny cel naszego rozwoju gospodarczego, określony w uchwałach VII Zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, może być osiągnięty wówczas, gdy poprawimy jakość i efektywność naszej pracy.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#ZdzisławKwieciński">Stworzyliśmy w kraju nowoczesny i coraz bardziej liczący się w świecie potencjał produkcyjny, mamy również dobre i kwalifikowane kadry specjalistów i robotników. Z powodzeniem, choć nie bez trudności, realizujemy szeroki program społeczny. Osiągnięty poziom rozwoju gospodarczego i coraz wyższe wymagania naszego społeczeństwa zmieniają i zmieniać będą kryteria ocen efektów naszej pracy. Tak więc obecnie obok ilości, pierwszorzędnego znaczenia nabiera postęp w dziedzinie jakości wyrobów, jakości pracy, usług i budownictwa. Najistotniejsze znaczenie dla wzrostu efektywności gospodarowania ma pełne wykorzystanie kwalifikacji, inicjatywy i zdolności ludzkich, maszyn i urządzeń, oszczędna gospodarka surowcami i materiałami, energią i paliwem.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#ZdzisławKwieciński">Potrzebna jest zaangażowana postawa każdego zatrudnionego w przemyśle, budownictwie i usługach, oznaczająca taką pracę, która daje efekty w postaci dobrych i estetycznych, o wysokich walorach użytkowych wyrobów.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#ZdzisławKwieciński">Wszędzie tam, gdzie powstają nowe wartości materialne, gdzie świadczone są usługi i gdzie załatwiane są sprawy obywateli — wymagana jest wysoka jakość pracy. Tym postulatom wychodzi naprzeciw rządowy projekt ustawy o jakości wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych. Potrzeba tej ustawy wynika i z tego, że nie zawsze produkujemy wyroby o dobrej jakości, że część z nich ma niedostateczną trwałość i niezawodność, że nadal ponosimy straty z powodu złej jakości produkcji, co w rezultacie pomniejsza nasz dorobek, podraża społeczny koszt wytwarzania, powoduje napięcia na rynku, zdenerwowanie i dezaprobatę ludzi sumiennie pracujących.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#ZdzisławKwieciński">Szczególnie niepokojącym zjawiskiem jest rosnąca wartość strat na brakach w przemyśle, które wzrosły z 15 857 mln zł w 1975 roku do 20 mld zł w 1978 roku.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#ZdzisławKwieciński">Faktyczne straty z tytułu złej jakości są znacznie wyższe, bo do pozycji strat na tak zwanych brakach wewnętrznych należy dodać koszty napraw w fabryce, koszty napraw gwarancyjnych, skutki przeklasyfikowań, bonifikat, opustów i kar umownych oraz szkody materialne i prestiżowe z tytułu zwrotu wyeksportowanych towarów od zagranicznych odbiorców. W przypadku przemysłu lekkiego straty z wyżej wymienionych powodów były w 1977 r. trzykrotnie wyższe od strat na brakach wewnętrznych. Faktem jest, że w roku 1977, Ministerstwo Przemysłu Maszynowego miało największą ilość wyrobów oznaczonych państwowym znakiem jakości klasy „Q”. Ale i prawdą jest, że koszty napraw gwarancyjnych w tym resorcie w 1977 roku wyniosły 2 135 mln zł.</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#ZdzisławKwieciński">Przedmiotem krytyki społeczeństwa jest nadal nie najlepsza jakość oddawanych do zasiedlenia budynków mieszkalnych. Nieodpowiednia jakość robót budowlano-montażowych i przekazywanie obiektów z usterkami powodują dodatkowe angażowanie potencjału wykonawczego i materiałów. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, straty Ministerstwa Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z tytułu złej jakości w 1977 roku wyniosły 1 014 mln zł. Zła jakość to straty materialne w postaci straconych surowców i pracy ludzkiej, szkody społeczne, bo wywołują niezadowolenie odbiorców i szkody moralne, bo wypuszczenie złego wyrobu jest legalizacją złej roboty. Z ogólnego punktu widzenia przyczyną powstawania braków jest niedbale i niestarannie wykonana praca i to nie tylko w produkcji, ale i w sferze przedprodukcyjnej i poprodukcyjnej. Dlatego troska o dobrą jakość wymaga działania na obszarze znacznie większym niż jedno przedsiębiorstwo, a postulat wysokiej jakości pracy odnosi się do całego społeczeństwa i wszystkich form pracy i działalności. Słusznie więc omawiany projekt ustawy nakłada obowiązek dbałości o jakość na wszystkie jednostki gospodarcze nie tylko w fazie produkcji, ale i w obrocie, składowaniu, magazynowaniu i transporcie wyrobów.</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#ZdzisławKwieciński">Do istotnej przyczyny powstawania wadliwej produkcji zaliczam złą jakość materiałów, elementów kooperacyjnych i środków pomocniczych. Często bywa tak, że zakłady zrzeszone w jednym resorcie dostarczają sobie nawzajem materiały złej jakości, na przykład przemysł produkujący tkaniny dla przemysłu konfekcyjnego w przemyśle lekkim, a przemysł materiałów budowlanych dla przedsiębiorstw budowlano-montażowych. Niejednokrotnie przyczynami złej jakości, możliwymi do likwidacji wewnątrz danego przedsiębiorstwa, są: nieprzestrzeganie procesów technologicznych, wadliwa organizacja przebiegu produkcji, niesprawne maszyny, urządzenia i narzędzia, mało skuteczna organizacja i działanie służb kontroli jakości.</u>
<u xml:id="u-11.8" who="#ZdzisławKwieciński">Projekt omawianej ustawy wytycza ogólne zasady i kierunki działania w zakresie poprawy jakości. Pragnę sformułować bardziej szczegółowe, wynikające z praktyki przemysłowej wnioski, które moim zdaniem mogą być przydatne przy opracowywaniu zakładowych programów realizacji tej ustawy. Punktem wyjścia realizacji ustawy powinno być dokładne określenie w każdym przedsiębiorstwie rozmiaru problemu, czyli pełna, rzetelna informacja o stanie jakości, o przyczynach i miejscach powstawania wadliwej produkcji.</u>
<u xml:id="u-11.9" who="#ZdzisławKwieciński">Niezbędny jest system ścisłej kontroli, obejmującej wszystkie fazy technicznego i organizacyjnego przygotowania produkcji, w tym odbiór jakościowy surowców, materiałów, środków pomocniczych i elementów kooperacyjnych oraz rzetelny nadzór techniczny nad przestrzeganiem procesów technologicznych i obowiązek kontroli międzyoperacyjnej obok kontroli ostatecznej.</u>
<u xml:id="u-11.10" who="#ZdzisławKwieciński">Wiele wniosków do wprowadzenia zmian konstrukcyjnych i technologicznych w nie dopracowanych konstrukcyjnie i technologicznie wyrobach finalnych może dostarczyć wnikliwa analiza informacji z napraw gwarancyjnych. Zwiększeniu dyscypliny i odpowiedzialności dozoru średniego za staranne wykonanie wyrobów sprzyjać powinno uzależnienie płac, premii i nagród od wyników jakościowych produkcji. Jedną z dróg poprawy jakości i efektywności gospodarowania oraz sytuacji finansowo-ekonomicznej samego przedsiębiorstwa powinny być aktywniejsze niż dotychczas starania producentów o uzyskanie znaków jakości.</u>
<u xml:id="u-11.11" who="#ZdzisławKwieciński">Duże znaczenie dla spełnienia wymogów jakościowych i przedłużania żywotności danego wyroby finalnego ma produkcja i dostawa istotnych dla montażu detali uzupełniających.</u>
<u xml:id="u-11.12" who="#ZdzisławKwieciński">Podejmujemy nowe uruchomienia pozwalające na rozwiązanie określonego problemu w skali krajowej, ale czasem zapominamy o potrzebie wytwarzania drobnych elementów warunkujących lepsze walory użytkowe nowego wyrobu. Na przykład uruchomiono w 1976 roku produkcję dobrych jakościowo płytowych grzejników blaszanych do centralnego ogrzewania. Do ich stosowania potrzebne są wymienniki ciepła, które regulują wahania temperatury. Montowanie tych grzejników bez wymienników ciepła powoduje ich przedwczesne zużycie. Uważam, że podjęcie ich produkcji przez resort budownictwa pozwoliłoby przedłużyć żywotność grzejników blaszanych, a tym samym znacznie zmniejszyć występujący jeszcze deficyt tego artykułu. Nie muszę dodawać, że ma to bardzo istotne znaczenie dla programu budownictwa mieszkaniowego.</u>
<u xml:id="u-11.13" who="#ZdzisławKwieciński">Realizacja ustawy o jakości wyrobów, usług i robót budowlanych oraz głównych kierunków prac w tym zakresie, które przedstawił w swej informacji obywatel wicepremier Wrzaszczyk, będzie zależała w dużej mierze od doskonalenia instrumentów ekonomiczno-finansowych i prawnych oraz od racjonalnie planowanej dynamiki wzrostu ilościowego. Jednakże podstawowym czynnikiem będzie to, jak w praktyce realizować ją będą ludzie, bo o pomyślnym wykonaniu słusznych decyzji i programów decyduje postawa ludzi, ich postępowanie, ich stosunek do pracy i odpowiedzialność w szerokim tego słowa znaczeniu. Dlatego do działania, którego efektem ma być stała i istotna poprawa jakości, niezbędne jest tworzenie odpowiedniego klimatu polityczno-społecznego wśród załóg fabrycznych, budowlanych i zatrudnionych w sferze usług.</u>
<u xml:id="u-11.14" who="#ZdzisławKwieciński">Wysoki Sejmie! W informacji Rządu, przedstawionej przez wiceprzewodniczącego Komisji Planowania na wczorajszym posiedzeniu Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, została przedstawiona wstępna ocena funkcjonowania naszej gospodarki w styczniu br. oraz główne kierunki działań zmierzających do odrobienia powstałych zaległości i stworzenia warunków pozwalających zrealizować zadania określone w planie na 1979 rok. Z informacji tych wynika, że kłopoty, jakie wystąpiły na przełomie lat 1978 i 1979 miały swoje źródła nie tylko w obiektywnych warunkach atmosferycznych, ale i w niestarannym wykonywaniu obowiązków przez ludzi na różnych szczeblach administracji gospodarczej i państwowej. Zima obnażyła nie tylko niedomagania w pracy i postawach ludzi, ale i słabe punkty w technicznym i organizacyjnym dostosowaniu naszego organizmu gospodarczego do nagłych i nieprzewidzianych zmian warunków i sytuacji.</u>
<u xml:id="u-11.15" who="#ZdzisławKwieciński">Konieczne jest więc, obok podejmowanych przez resorty, zjednoczenia, zakłady pracy, instytucje doraźnych działań określających sposoby nadrabiania zaległości, wypracowanie długofalowego programu przedsięwzięć, których realizacja w większym niż dotychczas stopniu zabezpieczać będzie naszą gospodarkę i ludność naszego kraju przed nieprzewidzianymi zakłóceniami.</u>
<u xml:id="u-11.16" who="#ZdzisławKwieciński">Pragnę jednak podkreślić, że w ostatnim okresie mieliśmy do czynienia z przykładami godnymi uznania i społecznej aprobaty. Dotyczy to setek tysięcy pracowników zakładów przemysłowych, służb miejskich, transportowych, drogowych, handlu, wojska i milicji, którzy od pierwszych najtrudniejszych godzin styczniowych — po dzień dzisiejszy ofiarnie pomagali i pomagają likwidować skutki żywiołu śnieżnego. Taka postawa świadczy o zrozumieniu przez zdecydowaną większość naszego społeczeństwa obywatelskich powinności wobec kraju i w pełni zasługuje na wysoką ocenę. Dziękuję za uwagę.</u>
<u xml:id="u-11.17" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#StanisławGucwa">Głos ma poseł Jadwiga Dymała.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JadwigaDymała">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie!</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#JadwigaDymała">Wniesiony pod obrady Sejmu projekt ustawy o jakości wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych oraz przedstawiona informacja Rządu o głównych kierunkach pracy w tym zakresie dotyczą niezmiernie ważnej dziedziny społeczno-gospodarczego rozwoju kraju oraz mają doniosły wpływ na życie każdego obywatela. Poprawa warunków życia narodu, wzrost dochodów pieniężnych ludności zwiększa wymagania w zakresie różnorodności i jakości wyrobów przemysłowych, jakości usług, robót i obiektów budowlanych.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#JadwigaDymała">Dynamiczny rozwój społeczno-gospodarczy kraju umożliwił radykalne zmiany w zakresie wyposażenia rolnictwa w techniczne środki produkcji. Coraz więcej na naszych polach maszyn rolniczych. Na wieś wprowadzona została mechaniczna siła pociągowa, kombajny do zbioru zbóż, ziemniaków, buraków cukrowych oraz do zbioru traw, zielonek i kukurydzy.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#JadwigaDymała">Z równoczesnym wprowadzeniem do prac w rolnictwie wysoko wydajnych i drogich agregatów, szczególnego znaczenia nabiera niezawodność pracy tych maszyn ze względu na konieczność zapewnienia ciągłości działania linii technologicznych. Szczególnej wagi nabiera to przy produkcji pasz, a tym samym ma duży wpływ na hodowlę bydła i trzody chlewnej.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#JadwigaDymała">Należy podkreślić, że na przestrzeni ostatnich lat wiele zrobiono w zakresie poprawy jakości, w zakresie rozwoju i doskonalenia usług. Wiele zakładów od szeregu lat produkuje dobre maszyny rolnicze o coraz wyższej jakości. Niemniej jednak mamy jeszcze maszyny rolnicze o niskiej jakości. Jako przykład wyrobów o wyjątkowo niskiej jakości należy wymienić sieczkarnię połową z osprzętem Z-320, produkowaną przez „Agromet” w Poznaniu oraz przyczepy ciągnikowe dla rolnictwa produkowane przez Sanocką Fabrykę Autobusów.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#JadwigaDymała">W celu wyeliminowania z produkcji maszyn rolniczych o trwale niskiej jakości powinny być zaostrzone kryteria dopuszczenia ich do produkcji seryjnej. Wydaje się, że Zakłady Oceny Sprzętu Rolniczego postępują w niektórych przypadkach zbyt liberalnie przy opiniowaniu jakości maszyn.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#JadwigaDymała">Wysoka Izbo! Chciałabym z całym naciskiem podkreślić, że projekt ustawy, który dziś rozpatrujemy, wychodzi naprzeciw zapotrzebowaniu społecznemu. W czasie spotkań z wyborcami i na zebraniach kół ZSL często podnoszone są sprawy jakości wyrobów, usług i robót, oddawanych do użytku obiektów budowlanych. Na każdym spotkaniu poselskim słyszy się wiele głosów krytycznych odnośnie do jakości wyrobów i wiele przykładów niedbałego wykonania usług i obiektów budowlanych. Prawie każdy z nas może podać przykłady złej jakości wyrobów codziennego użytku. Padają stwierdzenia, że o ileż bylibyśmy bogatsi, o ile mniej byśmy się denerwowali i narzekali, gdyby to wszystko co produkujemy było po prostu dobre i ile kosztuje nas to, co wyprodukowano źle, niedbale, z wadami. Ile z tych zjawisk, które nazywamy trudnościami i napięciami wynika właśnie z tej przyczyny? Na pewno trudno to wyliczyć, ale bez wątpienia jest tego dużo.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#JadwigaDymała">Dlatego projektowana ustawa — jak to już na wstępie zaznaczyłam — ma nie tylko swoje prawne i ekonomiczne uzasadnienie, ma ona również doniosłe znaczenie społeczne i powinna odegrać swą pozytywną rolę. Chodzi bowiem o to, aby sprawnie zadziałały nie tylko normy prawne, które są zawarte w ustawie i znajdują się w aktach wykonawczych, ale by jak najpowszechniej osiągnąć cel ducha ustawy, aby wszystko co każdy z nas robi było dobrej jakości. A mamy przecież ku temu dobre warunki.</u>
<u xml:id="u-13.8" who="#JadwigaDymała">Wysoka Izbo! Jako rolniczka i przewodnicząca rolniczej spółdzielni produkcyjnej, szczególnie zainteresowana jestem sprawami jakości towarów i usług dla potrzeb rolnictwa i ludności wiejskiej.</u>
<u xml:id="u-13.9" who="#JadwigaDymała">Szybki rozwój rolniczych spółdzielni produkcyjnych, gospodarstw specjalistycznych i zespołów produkcyjnych wpłynął na rozwój nowoczesnego budownictwa inwentarskiego o coraz wyższym stopniu mechanizacji i procesów technologicznych w produkcji zwierzęcej. Zmienił się również standard budownictwa mieszkaniowego. Z reguły budynki te posiadają instalacje wodno-kanalizacyjne i centralnego ogrzewania. W związku z tym wzrasta zapotrzebowanie na bardziej złożone, jakościowo lepsze specjalistyczne usługi.</u>
<u xml:id="u-13.10" who="#JadwigaDymała">Głównymi czynnikami wpływającymi na jakość budownictwa na wsi są przede wszystkim: pełne dostosowanie rozwiązań projektowych do możliwości materiałowych, asortyment, jakość i ilość materiałów budowlanych skierowanych na rynek wiejski Stąd też ważnego znaczenia nabiera lepsze dostosowanie projektów typowych do warunków regionalnych, rozwijanie i polepszanie drożności informacji technicznej dla projektantów, inwestorów, wykonawców, jak również podniesienie poziomu szkolenia projektantów, rzemieślników, pracowników obsługi budownictwa wiejskiego oraz lepsze wyposażenie wypożyczalni sprzętu budowlanego. To bardzo ważna kwestia jakości.</u>
<u xml:id="u-13.11" who="#JadwigaDymała">Wysoki Sejmie! Program rozwoju usług dla ludności, szeroko dyskutowany i przyjęty na posiedzeniu Sejmu w grudniu 1976 roku, określił środki i rozwiązania systemowe, zmierzające do zwiększenia i jakościowego usprawnienia działalności usługowej. Z perspektywy dwóch lat można stwierdzić, że mimo uzyskanego postępu w zakresie rozwoju usług w dalszym ciągu nie pokrywają one stale wzrastających potrzeb, a jakość ich wykonania pozostawia wiele do życzenia. Często bywa tak, że w warunkach wiejskich łatwiej o zakup nowego urządzenia czy maszyny niż o dobrą naprawę czy remont.</u>
<u xml:id="u-13.12" who="#JadwigaDymała">Dlatego też w aktualnej sytuacji napiętych zadań w rolnictwie miernikiem oceny musi być stopień zaspokojenia potrzeb społecznych i produkcyjnych tak pod względem ilości, jak i jakości. Z zaspokajaniem potrzeb społecznych na wsi jest jeszcze różnie. Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, jak dalece życie na wsi jest ciągle jeszcze trudniejsze niż w mieście, często bowiem naprawienie najprostszego urządzenia gospodarczego czy domowego stanowi problem. Dlatego działalność ta musi być rozwijana intensywniej niż dotychczas, przy czym procesowi rozszerzania zakresu świadczeń musi towarzyszyć poprawa jakościowa wykonywanych usług, gdyż to rzutuje na ich częstotliwość.</u>
<u xml:id="u-13.13" who="#JadwigaDymała">Dla przykładu podam, że w woj. opolskim przy wzrastającej towarowości gospodarstw rolnych dużą rolę odgrywają usługi transportowe w zakresie bezpośredniego odbioru płodów rolnych i dostaw środków produkcji do zagrody rolnika. W ub. roku bezpośrednio z zagród odebrano około 90% żywca i 25% zboża. Pomimo dobrych wyników, jakość tych usług, a szczególnie terminowość pozostawia wiele do życzenia. Zasadniczą przyczyną jest niedostateczna ilość środków transportu oraz zły ich stan techniczny, jak również brak części zamiennych i zaplecza warsztatowego. Sytuacja w tym zakresie wcale się nie poprawia. Tabor transportowy w spółdzielczości rolniczej pochodzi z lat 1968–1970. W roku 1978 musiano skasować na skutek całkowitego zużycia 140 samochodów ciężarowych, a otrzymano zaledwie 60 nowych. Tak więc przy wzroście zapotrzebowania na usługi maleją środki techniczne, niezbędne do ich wykonania.</u>
<u xml:id="u-13.14" who="#JadwigaDymała">Osobny problem stanowi wyposażenie istniejących gminnych warsztatów usługowych w potrzebny sprzęt, od którego przecież zależy w dużej mierze jakość wykonywanych usług. Na wsi bowiem remontu wymaga nie tylko zmechanizowany sprzęt kuchenny, odkurzacze, froterki czy telewizory, ale również hydrofory, silniki elektryczne, parniki, dojarki i inne urządzenia gospodarcze, niezbędne do produkcji.</u>
<u xml:id="u-13.15" who="#JadwigaDymała">Jednym z zasadniczych czynników warunkujących jakość produktów i usług jest człowiek. Wszechstronnie wykwalifikowane kadry decydują w ostatecznym rachunku o jakości wyrobów i usług, a zatem o bezpośrednich odczuciach obywateli.</u>
<u xml:id="u-13.16" who="#JadwigaDymała">Ciągle jednak, szczególnie na wsi, odczuwa się brak kwalifikowanych kadr. Ponadto notuje się dużą ich płynność, ucieczkę od usług do przemysłu. Problem ten wymaga wielostronnych działań i rozwiązań ekonomicznych Przedstawione dzisiaj Wysokiej Izbie główne kierunki prac Rządu w zakresie poprawy jakości wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych wraz z odpowiednim projektem ustawy jako wydzielony temat eksponuje, jak nigdy dotychczas, sprawę jakości produkcji i usług.</u>
<u xml:id="u-13.17" who="#JadwigaDymała">Program ten i proponowana ustawa spina jedną klamrą całość zasad i kierunków działania w zakresie poprawy jakości wyrobów finalnych, usług i robót, co będzie mieć istotne znaczenie w dalszej poprawie jakości usług również dla wsi i rolnictwa. Przyczyni się to niewątpliwie do lepszej realizacji zadań produkcyjnych i gospodarczych, sprzyjać będzie dalszym przemianom społecznym i podnoszeniu kultury życia wsi. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-13.18" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#StanisławGucwa">Obecnie zarządzam przerwę w obradach do godz. 15 min. 30.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 13 min. 40 do godz. 15 min. 35)</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#HalinaSkibniewska">Wznawiam posiedzenie. Głos ma poseł Roman Oleksin.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#RomanOleksin">Obywatelko Marszałku! Wysoki Sejmie! U podstaw naszej polityki społeczno-ekonomicznej znajduje się konsekwentne dążenie do podnoszenia na wyższy poziom jakości i warunków życia społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#RomanOleksin">Realizacji tego służą wielokierunkowe działania obejmujące wszystkie dziedziny naszego życia. Zasadniczym elementem tego jest rozwijanie produkcji materialnej, rozwój budownictwa oraz usług w szerokim ich rozumieniu.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#RomanOleksin">Uzyskiwanych jednak na tym polu wyników nie sposób sprowadzić tylko do rezultatów ilościowych. Równie ważne znaczenie — szczególnie obecnie, w warunkach przyspieszania rozwoju gospodarczego, mają jakościowe efekty naszej działalności. W przypadku produkcji artykułów rynkowych o stopniu zaspokojenia potrzeb ludności decydować będzie nie tylko wzrost dostaw towarów zaspokajających popyt, ale również ich przydatność. Czy będą one odpowiadały w układach asortymentowych, czy ich walory jakościowe znajdą uznanie nabywców, jaka będzie wreszcie ich żywotność, funkcjonalność i estetyka w przypadku artykułów trwałego użytku.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#RomanOleksin">Dobry wyrób lepiej i dłużej służy użytkownikowi — co ma istotne znaczenie zarówno społeczne, jak i ekonomiczne.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#RomanOleksin">Wyroby niskiej i złej jakości powodują marnotrawstwo sił i środków, a z drugiej strony przynoszą rozgoryczenie tym, którzy je produkują, bowiem ich praca, jej efekty nie spotkały się ze spodziewanym zapotrzebowaniem społecznym. Dotyczy to także budownictwa i usług.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#RomanOleksin">W naszą gospodarką zainwestowaliśmy ogromne środki, rozbudowaliśmy ją na wielką skalę, stworzyliśmy potężny, nowoczesny przemysł. Mówił o tym wicepremier Wrzaszczyk. Zrozumiałe jest więc oczekiwanie, aby nakłady te przyniosły należyte efekty, wyrażające się zarówno we wskaźnikach wzrostu ilościowego, jak i w wynikach jakościowych tego co produkujemy na rynek krajowy i co oferujemy naszym kontrahentom zagranicznym.</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#RomanOleksin">Dzisiejsza debata nad rządowym projektem ustawy o jakości wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych bierze swój rodowód z uchwały VII Zjazdu PZPR, z uchwał II Krajowej Konferencji Partyjnej oraz XIII Plenum KC PZPR. Również w podstawowym dokumencie Stronnictwa. Demokratycznego, w uchwale XI Kongresu, sprawy jakości wyrobów rynkowych i usług znalazły należyte miejsce.</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#RomanOleksin">Projekt ustawy wychodzi naprzeciw potrzebom naszej gospodarki i interesom społeczeństwa. Prawne uregulowanie problemów jakości w sposób kompleksowy jawi się jako element doskonalenia funkcji socjalistycznego państwa, które podejmuje niezbędne działania dla skutecznego przezwyciężania znanych nam trudności na rynku wewnętrznym, przez doskonalenie i zwiększenie oferty towarowej oraz intensyfikowanie i rozwijanie usług.</u>
<u xml:id="u-16.8" who="#RomanOleksin">Wnikliwe analizy i konsultacje środowiskowe przyniosły szereg wniosków i propozycji dotyczących tak producentów, jak i odbiorców towarów rynkowych i usług. Żywa dyskusja objęła także rzemiosło i jego organizacje samorządowe.</u>
<u xml:id="u-16.9" who="#RomanOleksin">Ustawa ta w proponowanym jej końcowym kształcie stanie się skutecznym instrumentem w powszechnym działaniu na rzecz podnoszenia jakości, o ile jej wdrażaniu towarzyszyć będą odpowiednie środki ekonomiczno-organizatorskie, a także głębokie zaangażowanie wszystkich jej realizatorów, również osób bezpośrednio zaangażowanych w procesy produkcji i usług. Mieć tu należy na uwadze, że ramowy otwarty charakter dokumentu stwarza podstawy do traktowania jakości jako wskaźnika dyrektywnego.</u>
<u xml:id="u-16.10" who="#RomanOleksin">Wysoki Sejmie! Towarzysz wicepremier Wrzaszczyk w swoim wystąpieniu zwrócił uwagę na szereg trudności występujących szczególnie na początku bież. roku. Nie sposób ich oddzielić od warunków klimatycznych tegorocznej zimy. Przebiega ona w sposób nękający cały kraj, przy dużych wahaniach temperatur i obfitych opadach śniegu.</u>
<u xml:id="u-16.11" who="#RomanOleksin">Zastanowienia wymaga, na ile obecnie jesteśmy w stanie sprostać nieoczekiwanie i nagle występującym trudnościom. Ostatnie doświadczenia wykazują, że zasadniczej zmiany wymaga organizowanie obrony przed kaprysami pogody. Niezbędne jest również wyprzedzające dokonywanie ocen jakości i przygotowania urządzeń i sprzętu wraz z możliwością szybkiego uruchamiania sił społecznych. W naszych warunkach należy także uwzględniać w trakcie projektowania bądź modernizacji wyposażenie niektórych obiektów, przede wszystkim zaś placówek służby zdrowia we własne, rezerwowe źródła światła i ciepła. Istotne jest również takie usytuowanie sieci zakładów rzemieślniczych, by zwłaszcza w trudnych okresach mogły one sprawnie dostarczać okolicznym mieszkańcom podstawowe artykuły spożywcze, służyć szybką pomocą w usuwaniu awarii.</u>
<u xml:id="u-16.12" who="#RomanOleksin">Dobra jakość sprzętu w gospodarce komunalnej, jakość przygotowań do sytuacji trudnych — to istotne elementy w ogólnych procesach stałej poprawy warunków rozwoju kraju i życia ludności.</u>
<u xml:id="u-16.13" who="#RomanOleksin">Wysoka Izbo! Wracając do podstawowej dyskusji, pragnę podkreślić, że w rozwijaniu produkcji rynkowej oraz usług materialnych zasadniczą, zwiększającą się rolę odgrywa drobna wytwórczość, to znaczy uspołeczniony przemysł drobny i rzemiosło. Nie jest tajemnicą, że walory jakościowe wyrobów drobnej wytwórczości, jak i świadczonych usług mają różny poziom. Nierzadko są w odczuciu społecznym niezadowalające. Byłoby jednak uproszczeniem szukanie przyczyn występujących mankamentów tylko w słabościach organizacyjnych, w niedoskonałościach systemu ekonomiczno-finansowego.</u>
<u xml:id="u-16.14" who="#RomanOleksin">Przemysł drobny i rzemiosło w działaniach na rzecz jakości muszą być także wsparte przez wyraźną poprawę ich zaopatrzenia, przez stopniowe modernizowanie ich bazy materialno-technicznej, przez podnoszenie poziomu kadr.</u>
<u xml:id="u-16.15" who="#RomanOleksin">Projektowana ustawa ma chronić interesy gospodarki narodowej i interesy konsumentów, jednocześnie zaś sprzyjać pobudzaniu aktywności społecznej w doskonaleniu jakości pracy i jej efektów. Trzeba upowszechnić znajomość przepisów projektowanej ustawy, uzupełnionej aktami wykonawczymi, trzeba pogłębić świadomość tego, że olbrzymia większość konsumentów to jednocześnie realizatorzy produkcji i usług, których wyniki pracy służą im i w układzie społecznym wszystkim obywatelom.</u>
<u xml:id="u-16.16" who="#RomanOleksin">Waga problemu i znaczenie ustawy dla konsekwentnego urzeczywistniania zasady polepszania jakości, warunków życia i pracy uzasadniają w pełni poparcie dla przedstawionego projektu ustawy wraz z poprawkami. Dziękuję za uwagę.</u>
<u xml:id="u-16.17" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#HalinaSkibniewska">Głos ma poseł Kazimierz Morawski.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#KazimierzMorawski">Obywatelko Marszałku! Wysoka Izbo! Omawiana tu dziś problematyka podnoszenia na wyższy poziom jakości wszelkiej działalności produkcyjnej i usługowej wiąże się ze sprawą kształtowania właściwego klimatu społecznego, odpowiedzialnych i zaangażowanych postaw mających zasadniczy wpływ na jakość i efektywność naszego gospodarowania. Stwierdzić trzeba, że właśnie ta atmosfera w wykonywaniu zadań gospodarczych przypadających na 1979 rok powinna odegrać szczególnie doniosłą rolę, gdyż jak wiemy, u progu bieżącego roku zetknęliśmy się z wyjątkowymi trudnościami. Nadrobienie powstałych w wyniku tego opóźnień w wykonaniu planów produkcyjnych w styczniu staje się ważnym zadaniem najbliższych miesięcy.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#KazimierzMorawski">W celu uzyskania pełnej efektywności naszych mocy produkcyjnych powinna się zbiec twórcza inicjatywa Rządu, kierownictwa gospodarczego, jak i wzmożona aktywność wytwórcza najszerszych kręgów naszego społeczeństwa. Chciałbym tu zwrócić uwagę na to, że jakkolwiek przeżyliśmy okres niełatwy, to jednak właśnie on stał się okazją do ukazania tego, jak ogromna większość naszego społeczeństwa jest zdolna do przejawiania postaw prawdziwie zaangażowanych społecznie i ofiarnych. Szczególny trud ponieśli tu pracownicy energetyki, kolejnictwa, transportu samochodowego, służb drogowych, wspierani ofiarnym wysiłkiem wojska, lecz również ogromna część ludności całego kraju aktywnie przyczyniła się do osłabienia skutków występujących zakłóceń. Zaakcentowanie owej aktywności społecznej, której byliśmy świadkami, wydaje się rzeczą szczególnie doniosłą, powinna ona bowiem rokować dalsze pozytywne rozwiązywanie stojących przed nami zadań gospodarczych. Chodzi o to, aby świadomość jawiących się napięć, a także pewnych niedoborów dostrzegalnych na rynku nie działała obezwładniająco i demobilizująco na stan całokształtu świadomości społecznej, którą powinniśmy kształtować w duchu większej odporności wobec występujących przeciwności w przekonaniu, że uzyskany już niemały dorobek osiągnięć społeczno-gospodarczych pozwoli nam nadal realizować przyjęte cele rozwojowe kraju.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#KazimierzMorawski">Kształtowanie wyższej jakości świadomości społecznej, co jest dziś szczególnie odpowiedzialnym zadaniem — wymaga z jednej strony szerszego i lepszego rozumienia przez społeczeństwo przyczyn powstających trudności i napięć, a z drugiej strony większej aktywności i lepszego wykorzystania wszystkich organów przedstawicielskich i samorządowych w bezpośrednim, otwartym kontakcie z szerokimi rzeszami społeczeństwa. Będzie to jednym z czynników mających istotny wpływ na kształtowanie współodpowiedzialności za rozwiązywanie przez cały naród problemów nurtujących współcześnie nasz kraj.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#KazimierzMorawski">Trzeba podkreślić, że dobry klimat społeczny tworzą wszelkie działania ugruntowujące jedność narodu, pogłębiające społeczne myślenie kategoriami odpowiedzialności za nasze państwo i dobro publiczne. W tej sferze spraw również znajduje się problematyka stosunków kościelno-państwowych i ich społeczno-moralnej funkcji w życiu naszego narodu. Choć jest to problematyka wiążąca się tylko pośrednio z tematem dzisiejszych obrad, pragnąłbym jednak — z uwagi na aktualność i wagę w życiu naszego narodu — poświęcić jej nieco uwagi. Wraz ze wszystkimi wierzącymi obywatelami naszego kraju przyjęliśmy ze szczególną uwagą i satysfakcją wiadomość o ponownym przyjęciu Prymasa Polski księdza kardynała Stefana Wyszyńskiego przez I Sekretarza KC PZPR Edwarda Gierka. Im większe zadania stają przed narodem polskim, im większa potrzeba wkładu energii społecznej w realizację podjętego dzieła rozwojowego — tym większa jest waga prowadzonego na szczeblu najwyższym dialogu pomiędzy kierownictwem politycznym państwa a hierarchią kościoła rzymskokatolickiego, tym większa waga i znaczenie tego właśnie rodzaju działań, które służą umacnianiu moralno-politycznej jedności narodu wokół polityki, która sprawdzona w minionym 35-leciu Polski Ludowej odpowiada najżywotniejszym dzisiejszym i jutrzejszym interesom naszego narodu i państwa.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#KazimierzMorawski">Nie można nie podkreślić też, że zarówno treść komunikatu z ostatniego spotkania Edwarda Gierka z Prymasem Polski, jak i szereg enuncjacji Prymasa Polski w Polsce i za granicą w ostatnich latach — są wyrazem uznania przez przewodniczącego konferencji polskiego Episkopatu podstawowych racji polityki Polski Ludowej, służących całemu narodowi oraz jego bezpieczeństwu i pozycji Polski w układzie stosunków międzynarodowych. Z największą satysfakcją należy stwierdzić, że stosunki między państwem a kościołem budowane są na fundamentach solidnych i trwałych. Komunikat z ostatniej rozmowy Edwarda Gierka z kardynałem Prymasem z 24 stycznia br. nawiązując do poprzedniego spotkania informuje, że „kontynuowano wymianę poglądów na najważniejsze sprawy narodu i kościoła, które mają doniosłe znaczenie dla właściwego układania stosunków oraz współdziałania kościoła i państwa, dla jedności narodu w dziele kształtowania pomyślności Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i umacniania jej pozycji w świecie”.</u>
<u xml:id="u-18.5" who="#KazimierzMorawski">Słowa te wskazują więc nie tylko na istnienie trwałego wspólnego nurtu w tej wymianie poglądów, ale również na wzbogacanie się jej treści. Ta rozwojowa tendencja we wzajemnych stosunkach wyraża i potwierdza dalekosiężną niekoniunkturalną linię polityki kierownictwa politycznego Polski i jej I Sekretarza w stosunku do kościoła, by kształtując dobre stosunki między oboma stronami w oparciu o wzajemną tolerancję, poszanowanie oraz troskę o nadrzędne interesy narodu i państwa budować coraz szersze i trwalsze podstawy jedności narodu.</u>
<u xml:id="u-18.6" who="#KazimierzMorawski">Niezależnie od pomyślnego układania się stosunków dwustronnych i poszukiwania dróg dla rozwiązywania spraw, które tego wymagają, na istniejących stałych płaszczyznach dialogu, ze szczególnym zadowoleniem odnieść się trzeba do ponownego podkreślenia przez obie strony sprawy współdziałania między kościołem a państwem. Idea ta wielokrotnie przewijała się w wystąpieniach I Sekretarza KC PZPR Edwarda Gierka, a także przecież znalazła pozytywny oddźwięk w Episkopacie polskim i jego kierownictwie.</u>
<u xml:id="u-18.7" who="#KazimierzMorawski">Jak stwierdził fok temu na posiedzeniu Sejmu Edward Gierek: „W zespolonej ogólnonarodowej pracy jest miejsce na współdziałanie kościoła z państwem. W zasięgu tego współdziałania powinno znaleźć się wszystko, co służy rozwojowi Polski, umacnianiu jej bezpieczeństwa i pozycji w świecie, wszystko, co sprzyja rozwojowi narodu, trwałości rodziny, postępowi cywilizacyjnemu, kształtowaniu społecznej dyscypliny i obywatelskiej odpowiedzialności”.</u>
<u xml:id="u-18.8" who="#KazimierzMorawski">W słowach tych zakreślone zostały szerokie ramy dla wzajemnego współdziałania. Wypełnianie ich żywą tkanką praktyki społecznej jest także zadaniem świeckich środowisk katolickich zespolonych we Froncie Jedności Narodu, które powinny wnieść twórczy wkład w realizację tego procesu z własnych pozycji ideowo-społecznych. Szczególnie ważne tu będzie doświadczenie tych sił społecznych w katolicyzmie polskim, których działalność torowała i toruje drogę postępowym przemianom społecznym w świadomości ludzi wierzących, kształtując ich aktywność społeczną na gruncie platformy politycznej Polski Ludowej, na gruncie orientacji socjalistycznej.</u>
<u xml:id="u-18.9" who="#KazimierzMorawski">Wydaje się też, że elementem sprzyjającym właściwemu układaniu się procesu współdziałania kościoła i państwa staje się obecne spojrzenie kościoła na jego rolę i miejsce we wspólnotach politycznych, na jego misję, która przede wszystkim koncentruje się na duszpasterstwie, przy wyraźnym podkreśleniu rozdziału religii od polityki. Natomiast zainteresowanie kościoła życiem społecznym dotyczy przede wszystkim zjawisk etyki i moralności społecznej i obyczajowości. Uważamy, że współdziałanie, o którym mowa, odbywa się przy zachowaniu przez każdą ze stron jej tożsamości doktrynalnej i na zasadach wspólnego wkładu w zapewnienie dobra narodu polskiego.</u>
<u xml:id="u-18.10" who="#KazimierzMorawski">Pozytywny i rozwojowy charakter stosunków między kościołem a państwem w Polsce, jak również rola społeczno-moralna odgrywana przez szerokie kręgi duchowieństwa w krzewieniu i umacnianiu wartości rozwijających moralne siły narodu, tworzą nową jakość utrwalającej się jedności narodu. Stwarza to — naszym zdaniem — nowe dodatkowe impulsy dla tych sił społecznych, które jak Chrześcijańskie Stowarzyszenie Społeczne, dążą nie od dziś do zespalania coraz szerszych kręgów środowisk katolickich wokół celów polityki państwa ludowego. Uważamy przeto, że na ten kierunek aktywności obywatelskiej jest obecnie coraz większe zapotrzebowanie społeczne, któremu nasz ruch daje wyraz we wzmożonym działaniu.</u>
<u xml:id="u-18.11" who="#KazimierzMorawski">Wysoki Sejmie! Troska o jakość nie jest czymś nowym w naszym życiu społeczno-gospodarczym. Treść uchwał VII Zjazdu PZPR wskazująca, że tylko wyższa jakość pracy prowadzi do wyższej jakości życia wytycza linię rozwoju społeczno-gospodarczego i zadania prowadzące do osiągania założonych celów. Świadomi tych zadań i celów, do których nawiązuje także dzisiejsza debata, musimy — obok troski o właściwe kształtowanie postaw ludzkich — podnieść znacznie wymagania i egzekwowanie obowiązków wobec tych wszystkich, którzy ponoszą odpowiedzialność za sprawy jakości w procesie wytwórczo-gospodarczym. Zła jakość pracy to przecież także tworzenie niepotrzebnych napięć i przyczyn niezadowolenia. Poglądy na otaczającą nas rzeczywistość ludzie tworzą na ogół w oparciu o codzienne życiowe doświadczenia. Efekty źle wykonanej pracy zamazują kształt zbiorowego dorobku, deprecjonując często prawdziwy obraz naszych wcale niemałych dokonań. Dlatego też pożyteczne funkcje z pewnością pełnić będzie przedstawiona dziś Sejmowi ustawa, sumująca dotychczasowe doświadczenia w działaniu na rzecz wyższej jakości produkcji i usług.</u>
<u xml:id="u-18.12" who="#KazimierzMorawski">Sprawy jakości nie zależą jednak tylko od realizacji zawartych w ustawie postanowień administracyjnych. Muszą one stać się przedmiotem stałej troski wszystkich pracujących Polaków. Wyższa jakość życia, na którą oprócz dobrych produktów składają się przecież także stosunki międzyludzkie, sposób funkcjonowania instytucji państwowych i społecznych, moralność społeczna i etyka zawodowa — jest celem realizowanego w Polsce programu rozwoju społeczno-gospodarczego. Podkreślić trzeba, że najistotniejszym czynnikiem jest to, aby troska o ową dbałość i sumienność tak potrzebną naszej gospodarce była przede wszystkim zobowiązaniem wewnętrznym szerokich rzesz ludzi pracy w naszym kraju, aby była wewnętrznym zobowiązaniem sumienia każdego Polaka.</u>
<u xml:id="u-18.13" who="#KazimierzMorawski">Koło Poselskie Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego głosować będzie za przyjęciem przedstawionego projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-18.14" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#HalinaSkibniewska">Głos ma poseł Krystyna Franiak.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#KrystynaFraniak">Wysoki Sejmie! Jednym z podstawowych warunków realizacji poprawy efektywności gospodarowania, jako drogi do wyższej jakości życia obywateli, jest wyższa jakość pracy każdego pracownika zatrudnionego w przedsiębiorstwie, w jednostkach z nim współpracujących oraz w instytucjach kierujących gospodarką na wszystkich szczeblach zarządzania.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#KrystynaFraniak">W skali przedsiębiorstwa problemy jakości i efektywności pracy załóg wiążą się ściśle z nowoczesnością i jakością produkowanych wyrobów, kosztami ich wytwarzania, oszczędnością materiałów oraz z wydajnością pracy. Szacunkowy rachunek wykazuje, że z powodu niedostatecznej jakości produkcji roczne straty naszej gospodarki sięgają kwoty 20 mld zł. Na aktualny stan w tym zakresie wpływa szereg czynników oddziałujących w sposób pośredni i bezpośredni na każdego pracownika. Chodzi o to, by ustawa sejmowa o jakości wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych, zawierająca przepisy porządkujące stan prawny w dziedzinie jakości w całej gospodarce, poparta aktami wykonawczymi, pozwoliła na poprawę jakości nie tylko od strony technicznej, ale również zachęcała i obligowała do podejmowania całego kompleksu przedsięwzięć na rzecz jakości we wszystkich ogniwach gospodarki. Każdy pracownik musi być zainteresowany tym, by wytwarzane przez niego dobra były coraz lepsze, by podnosiła się efektywność gospodarowania na każdym stanowisku pracy. Natomiast jednostki gospodarcze muszą opracować taki system, który nie będzie przesłaniał kryteriów jakościowych ilościowymi (efekty są wtedy tylko pozorne), a będzie skutecznie stymulował nie tylko jakość wyrobów, ale również szeroko pojęty postęp naukowo-techniczny.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#KrystynaFraniak">Istotnym elementem poprawy jakości produkcji jest kontrola W toku wykonywania poszczególnych operacji oraz wyrobu finalnego, często jeszcze nie doceniana w przedsiębiorstwach. Rozszerzanie takich form kontroli, które umożliwiają wykrycie we właściwym czasie nie tylko usterek czy braków, lecz przede wszystkim zapobiegają powstawaniu ich jest nakazem chwili. Szczególnego znaczenia nabiera tu samokontrola każdego wykonawcy oraz czynności kontrolne brygadzisty czy mistrza.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#KrystynaFraniak">W życiu społeczno-gospodarczym województwa poznańskiego problematyka jakości prący zajmuje należne jej poczesne miejsce. Wynika to zarówno z tradycji dobrej roboty, wykonywanej przez poznańską klasę robotniczą, jak i konsekwentnych działań, podejmowanych przez wojewódzką instancję partyjną oraz terenową władzę administracyjną na rzecz stałego podnoszenia jakości pracy w szerokim rozumieniu tego słowa.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#KrystynaFraniak">Dzięki uzyskanym dotychczas rezultatom stworzyliśmy dobrą pozycję wyjściową do realizacji stawianych obecnie przed nami jeszcze wyższych wymagań jakościowych naszej pracy.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#KrystynaFraniak">Przemysł naszego województwa w zakresie posiadanych znaków jakości „Q” plasuje się na drugim miejscu w kraju — po województwie stołecznym warszawskim, natomiast w grupie posiadanych znaków jakości „1” zajmuje szóste miejsce.</u>
<u xml:id="u-20.6" who="#KrystynaFraniak">Największy przyrost ilości znaków jakości „1” zanotowaliśmy w przemyśle elektromaszynowym, spożywczym, chemicznym, drzewnym i przemyśle lekkim. Przodują w tym względzie takie przedsiębiorstwa, jak Poznańskie Zakłady Elektrochemiczne „Centra”, Zakłady Przemysłu Odzieżowego „Modena”, Swarzędzka Fabryka Mebli czy Zakłady Wytwórcze Głośników „Tonsil”.</u>
<u xml:id="u-20.7" who="#KrystynaFraniak">Systematyczna poprawa jakości wyrobów poznańskiego przemysłu ma swój wyraz także w spadku udziału wartości wyrobów o uznanych reklamacjach jakościowych — wartość ta zmalała w roku ubiegłym w porównaniu do wyników roku 1977 o około 80%.</u>
<u xml:id="u-20.8" who="#KrystynaFraniak">Notujemy także systematyczną poprawę stanu jakości produkcji. Świadczy o tym dalszy wzrost wartości produkcji wyrobów oznaczonych znakami „Q” i „1”. Nastąpił również widoczny wzrost udziału wyrobów oznaczonych w ogólnej wartości wyrobów podlegających oznaczaniu, a także wzrost udziału wyrobów I gatunku w wartości sprzedaży klasyfikowanej według gatunków, przy równoczesnym spadku udziału strat na brakach w koszcie wytwarzania produkcji przemysłowej.</u>
<u xml:id="u-20.9" who="#KrystynaFraniak">Programy przyjęte na najbliższe dwa lata zakładają osiągnięcie dalszej, systematycznej poprawy jakości wyrobów produkowanych przez przemysł województwa poznańskiego. Do roku 1980 ma się zwiększyć o ponad 40% wartość sprzedaży produkcji wyrobów podlegających oznaczaniu znakami jakości i kontrolnymi, a w znacznie szybszym tempie rosnąć będzie sprzedaż wyrobów oznaczonych. W roku 1980, w porównaniu z rokiem 1977, wartość ich ma zostać podwojona, co oznacza, iż udział produkcji oznaczonej w stosunku do podlegającej oznaczeniu znakami jakości i kontrolnymi wzrośnie w tym okresie do ponad 54%.</u>
<u xml:id="u-20.10" who="#KrystynaFraniak">Pomyślnie realizowane są plany poprawy jakości przez kombinaty i przedsiębiorstwa budowlano-montażowe. Warto w tym miejscu wspomnieć, iż w 1978 roku zrealizowano pięć obiektów wzorcowej jakości, a uzyskane tą drogą doświadczenia zostały przekazane Krajowemu Centrum Koordynacji i Rozwoju Materiałów.</u>
<u xml:id="u-20.11" who="#KrystynaFraniak">Nie tylko jednak sukcesy są wyznacznikami społeczno-gospodarczej działalności prowadzonej na terenie województwa poznańskiego. Realizacja programów poprawy jakości pracy niejednokrotnie napotyka przeszkody, mające swe źródło w przyczynach zarówno obiektywnych, jak i subiektywnych. Warto na przykład wspomnieć, iż jakkolwiek służby kontroli jakości w przedsiębiorstwach budowlano-montażowych są zorganizowane prawidłowo, nie posiadają one pełnej obsady etatowej.</u>
<u xml:id="u-20.12" who="#KrystynaFraniak">W związku z likwidacją nadzoru inwestorskiego, obowiązki kontroli nad prawidłową technologią wykonywania obiektów, a szczególnie montażem, przejęły działy kontroli jakości przedsiębiorstw i kombinatów. Efektem było między innymi zareklamowanie w bieżącym roku ponad 5,5 tysiąca sztuk okien jednoramiakowych — z powodu braku ich szczelności. Również i inne dostawy materiałowe, przewidziane dla budownictwa mieszkaniowego, zbyt często jeszcze charakteryzują się niedostateczną jakością.</u>
<u xml:id="u-20.13" who="#KrystynaFraniak">Występujące w produkcji przemysłowej braki mają także swe źródło często w nieodpowiedniej jakości surowców i materiałów oraz dostaw z kooperacji, niepełnym zaopatrzeniu surowcowym, zmuszającym producenta do stosowania surowców i materiałów niższych gatunków. W konsekwencji powoduje to utratę znaku jakości zdobytego na dany wyrób i wywołuje negatywne komentarze załóg, które w tym przypadku nie mają wpływu na stan wytworzonego wyrobu.</u>
<u xml:id="u-20.14" who="#KrystynaFraniak">Częstym zjawiskiem jest np. niszczenie wsadów detali w piecach do obróbki cieplnej i w procesie galwanizacji, występujące w wyniku awaryjnych wyłączeń energii elektrycznej zasilającej urządzenia produkcyjne. Jest to zresztą odrębny, bardzo istotny dla naszej gospodarki problem, sprowadzający się zarówno do racjonalnego gospodarowania energią elektryczną, jak i prowadzenia energicznych działań na rzecz konsekwentnego obniżania energochłonności produkcji i energochłonności wytwarzanych urządzeń.</u>
<u xml:id="u-20.15" who="#KrystynaFraniak">Wśród artykułów charakteryzujących się wzrostem wskaźnika wadliwości w ubiegłym roku, w porównaniu z rokiem 1977, poczesne miejsce zajmują pralki i wirówki elektryczne, wyroby pończosznicze i odbiorniki radiofoniczne. Trzeba natomiast odnotować poprawę jakości niektórych artykułów spożywczych.</u>
<u xml:id="u-20.16" who="#KrystynaFraniak">Dla zapewnienia dalszej poprawy jakości produkowanych wyrobów władze województwa poznańskiego dokonują comiesięcznych ocen realizacji zadań planowych przedsiębiorstw — także pod kątem uzyskiwanego poziomu jakości produkcji. Przygotowywane na tej podstawie programy działania mają na celu skuteczne eliminowanie wszystkich zjawisk, utrudniających osiąganie pożądanej jakości pracy.</u>
<u xml:id="u-20.17" who="#KrystynaFraniak">Wojewódzka instancja partyjna w Poznaniu precyzuje na bieżąco aktualne zalecenia, zobowiązujące organizacje partyjne oraz kierownictwo i załogi zakładów pracy do uzyskiwania założonych w programach działania efektów poprawy jakości produkowanych wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych.</u>
<u xml:id="u-20.18" who="#KrystynaFraniak">Na obecnym etapie społeczno-gospodarczego rozwoju kraju społeczeństwo nasze nie stać na przeoczenie jakichkolwiek możliwości bardziej intensywnej działalności gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-20.19" who="#KrystynaFraniak">Realizując nadrzędne hasło wszelkich naszych obecnych poczynań, sprecyzowane na VI i VII Zjeździe partii, jakim jest najpełniejsze zaspokojenie materialnych i społecznych potrzeb ludności, na jednym z pierwszych miejsc stawiać musimy zapewnienie stałego wzrostu jakości pracy oraz jakości wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych.</u>
<u xml:id="u-20.20" who="#KrystynaFraniak">Przedłożony projekt ustawy określający z jednej strony zadania i obowiązki w zakresie jakości, z drugiej zaś wprowadzający preferencje ekonomiczne dla producentów wyrobów o wyższej jakości, jak i przewidujący stosowanie sankcji ekonomicznych i dyscyplinarnych w stosunku do osób winnych obniżenia jakości, pozwoli na stałą poprawę poziomu jakości wyrobów oraz stwarza prawne warunki zaangażowania społeczeństwa wokół tej problematyki.</u>
<u xml:id="u-20.21" who="#KrystynaFraniak">Nasze poczynania związane z realizacją ustawy będą najbardziej trafną odpowiedzią na apel zawarty w przemówieniu sejmowym I Sekretarza Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej tow. Edwarda Gierka w styczniu 1978 r.: „Trzeba produkować więcej i lepiej. Wykonywać każdą pracę solidnie i rzetelnie. Obniżać koszty produkcji. Po gospodarsku, oszczędnie i racjonalnie użytkować dobra materialne w pracy i w domu, wszędzie”.</u>
<u xml:id="u-20.22" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#HalinaSkibniewska">Głos ma poseł Ryszard Bender.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#RyszardBender">Pani Marszałku! Wysoki Sejmie! Debatujemy dziś nad dobrą robotą. Na wstępie chcę stwierdzić, iż na pewno przykładem takiej dobrej roboty była uchwała Rady Ministrów z 15 grudnia 1978 roku przywracająca Katolickiemu Uniwersytetowi Lubelskiemu prawa nadawania stopni naukowych. O ile jeszcze znikną karykaturalne limity przyjęć na pierwszy rok studiów w KUL (na przykład filologia romańska może przyjmować tylko cztery osoby), to już można będzie wierzyć, że zła passa mija. Patrzę w tej chwili w stronę jednej z naszych koleżanek posłanek, która, gdy rozpoczynała filologię romańską w naszej uczelni, wtedy było na pierwszym roku studiów ponad pół setki osób. Nie dobijam się o taką liczbę miejsc, ale domyślam się, że rektorzy cieszyliby się i z potrojenia, z tuzina osób na pierwszym roku tejże romanistyki i odpowiedniego zwiększenia przyjęć na inne kierunki, o czym mówiłem w poprzednim swoim wystąpieniu sejmowym. Ale to już chyba sprawa szczegółowa. Ukłon do Pana Ministra Górskiego i nadzieja, że zrobi wszystko, by limity przyjęć na KUL nie były rażąco mniejsze niż na inne uczelnie. Z góry dziękuję Panie Ministrze.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#RyszardBender">Wysoka Izbo! Inne refleksje prowadzone przy okazji wniesionego pod obrady projektu ustawy nie we wszystkim mogą budzić optymizm. Potwierdzają to również przytoczone dziś przez niektórych obywateli posłów fakty. Po to jednak zebraliśmy się, żeby przemyśleć sposoby wyjścia z trudnych sytuacji, gdy takie zaistnieją.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#RyszardBender">Zacząć trzeba przede wszystkim od siebie, od góry, jak to mówią prości ludzie, których utyskiwań na tę górę, a więc na nas, nasłuchałem się sporo jeżdżąc tzw. pekaesem, bo bardziej on niezawodny niż kolej, która utraciła bez reszty swą przedwojenną reputację. Czy i kiedy ją odzyska, Panie Ministrze Komunikacji? Pytanie raczej retoryczne prawda? Jakże tu więc nie narzekać również na siebie samych, na Sejm nawet, w którym zasiadamy, na jego Prezydium — proszę wybaczyć Pani Marszałku, że to mówię, ale i w najlepszej rodzinie narzekań nie brakuje, skoro projekt dziś rozpatrywanej ustawy otrzymujemy zaledwie na kilka dni przed posiedzeniem. Tekst ten dotarł do mnie, to prawda expresem, ale dopiero w niedzielę — w niedzielę po południu mogłem zacząć jego studiowanie. Cztery dni to nie jest tak mało czasu — ale za wiele również nie. Cóż, od administracji sporo zależy, to jasne. Czytaliśmy niedawno w „Polityce” wywiad z osobą eminentną z naszego środowiska sejmowego, a w nim sugestie, że posłowie nie chcą przeciwstawiać swojego zdania administracji, pragną raczej korygować jej błędy. Czy rzeczywiście jest to pragnienie wszystkich posłów? Rzecz do zastanowienia i dyskusji.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#RyszardBender">Wysoki Sejmie! Chcę być szczery. Nie wiem, czy rozpatrywanie przedłożonego nam projektu ustawy w tej chwili jest na czasie, czy w fakcie tym nie dostrzeżemy małej przynajmniej asekuracji. Domagamy się dobrej roboty od dolnych ogniw naszego życia gospodarczego, od wykonawców, gdy wiemy lub powinniśmy wiedzieć, że oni bardzo często, z przesadą nawet, za złą jakość wytwarzanych wyrobów obarczają tzw. górę. To trzeba dostrzec.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#RyszardBender">Za znaczny chaos gospodarczy zaistniały na przełomie ubiegłego roku przeciętny obywatel czyni odpowiedzialnym, jeśli nie Rząd to poszczególne ministerstwa. Nie zimę, opady śniegu i inne przeciwności atmosferyczne. Ich i podległych im agend obowiązkiem było zdać sobie sprawę, że nie żyjemy w tropiku i zadbać, żeby w mieszkaniach i szpitalach nie było zimno, żeby nie wystąpiły karygodne zaniedbania w energetyce, komunikacji i w dostawach artykułów pierwszej potrzeby.</u>
<u xml:id="u-22.5" who="#RyszardBender">Nie muszę dłużej mówić na ten temat — w Warszawie jeszcze bardziej odczuwano to wszystko niż na prowincji. Ludzi dziwi jednak fakt, i słyszy się to, że za ten stan rzeczy nie poczuł się odpowiedzialny żaden z ministrów i nie zgłosił dymisji.</u>
<u xml:id="u-22.6" who="#RyszardBender">Nic nie wytłumaczy faktu, że nikt nie zareagował mimo anonsów „Trybuny Ludu” z 12 i 19 grudnia 1978 r., że w elektrociepłowniach warszawskich nie ma zapasów węgla, a zaległości w jego dostawach duże w listopadzie, wzrastają nadal. Dlaczego przed ostatnim grudnia sytuacji nie zmieniono radykalnie, czyje tu personalnie zaniedbania weszły w grę. Zrzucanie wszystkiego na nagły atak zimy nie jest przekonywające. W innych krajach ataki takie są chlebem powszednim. Czy nie można było wcześniej dowiedzieć się, jak to w Związku Radzieckim lub w krajach skandynawskich ludzie i władze nie lękają się zimy, nawet srogiej. Nie wyciągnięto należytych wniosków również w końcu stycznia, kiedy po chwilowym ociepleniu znowu było zimniej. „Kurier Lubelski” donosił w numerze z 30 stycznia br., pod krzyczącym tytułem: „Nie ma soli nawet na drogi główne”. Soli w Polsce nie brakowało już za błogosławionej Kingi, a dziś jej nie ma — trudne to do zrozumienia. I jak tu narzekać na cenzurę, skoro taką sensację przepuściła, a narzekać trochę muszę. Przykład: W jednym z lubelskich zakładów kserograficznych pozwolono mi zrobić tylko jedną odbitkę pisma prezydenta miasta do mnie, mimo że do posła, bo treść katolicka — rzekła kierowniczka. Trzeba było ustąpić.</u>
<u xml:id="u-22.7" who="#RyszardBender">Wysoki Sejmie! Nie będę mnożył tych przykładów „dobrej” w cudzysłowie — roboty, nadgorliwej roboty. Myślę o czym innym. Jak my, posłowie, możemy żądać właściwej produkcji, kiedy wielu artykułów podaż na rynku jest tak mała, że kupuje się wszystko, co w danej chwili jest w sprzedaży. Poprawa jakości nie może być bowiem uzyskana w systemie nakazów i sankcji karnych. Odwoływanie się do postaw obywatelskich w kwestii jakości pracy może być skuteczne tylko w ograniczonej skali. Tak długo jak rynek będzie rynkiem producenta, a nie konsumenta, trudno liczyć na rzeczywistą poprawę jakości.</u>
<u xml:id="u-22.8" who="#RyszardBender">Problem jakości wyrobów i usług ma ścisły związek z systemem ekonomicznym. Jest elementem sytuacji, którą tworzą obowiązujące zasady gospodarowania czy inaczej — reguły gry gospodarczej. Obecny system, chcemy czy nie chcemy, preferuje ilość. Mamy świadomość, że wszystkiego jest za mało. Stąd pośpiech, stąd gotowość przyjmowania produktów gorszych, aby je tylko można było otrzymać. Jest to łańcuch zależności od producenta podstawowych surowców i materiałów aż do wytwórcy złożonych wyrobów finalnych o wysokim stopniu przetwarzania. Na przykład dzisiaj rano w jednym z kiosków ulicznych kupiłem, rarytas — bezbarwną pastę do butów i pudełko z trudem otworzyłem, bo źle wykonane pudełko, aby sprawdzić, czy chociaż kolor jest ten sam. Był brązowy. Grzecznie przeprosiłem — ja ekspedientkę, nie ekspedientka mnie. I wymieniono mi pudełko, ale wiedziałem, że mogła paść odpowiedź, że innej pasty nie ma. Bywa i podaż duża niektórych produktów, np. luksusowych kalendarzy ściennych, których pełno w sklepach, bo drogie. Nikt ich nie kupuje, ale są produkowane, bo dają duży tzw. przerób planu. A papieru na książki, dziś także na gazety, jest coraz mniej.</u>
<u xml:id="u-22.9" who="#RyszardBender">Wiemy wszyscy, lub prawie wszyscy, jak bardzo są u nas poszukiwane wszelkie artykuły z odrzutu eksportowego. Jako prezenty imieninowe, a nawet ślubne daje się te artykuły, z podkreśleniem, że są z odrzutu. Ktoś w innym kraju europejskim, w Afryce lub w Azji nie przyjmie danego artykułu, a my, a Polak traktuje go jako przedmiot marzeń. Do czego doszło? Jak źle z wykonawstwem na potrzeby krajowe, gdy podaż jest mała i każdy wszystko kupi, nawet buble, chociaż w tym wypadku trzeba nieco pomysłowości.</u>
<u xml:id="u-22.10" who="#RyszardBender">„Słowo Powszechne” w nr z 16 grudnia 1978 r. martwiło się, że w sklepie obuwniczym „Ciżemka” w Bydgoszczy sprzedawane są kalosze — wszystkie koloru czerwonego, z tym, że lewe są rozmiaru 35, a prawe 40. Mój znajomy, dla którego kolor nie ma znaczenia, przywiózł sobie owe kalosze z tym, że z przeceny dokupił dodatkowo buty, z których wykorzystuje but prawy. Autentyczne. Ale nogi ma suche i śmieje się ze mnie, że ja się przeziębiłem, a on nie.</u>
<u xml:id="u-22.11" who="#RyszardBender">Kult rzeczy na eksport przechodni już dopuszczalną chyba granicę. W telewizji 27 stycznia br. mogliśmy oglądać, jak chwalono się wprost, że pieczarki uprawia jakiś zakład tylko na eksport, a na potrzeby krajowe przeznaczony zostanie susz, naturalnie z odpadów. W związku z periodycznym brakiem zapałek w woj. lubelskim, Częstochowskie Zakłady Przemysłu Zapałczanego — czytamy w „Kurierze Lubelskim” z 30 stycznia — odpowiedziały co następuje: „Nasze zakłady są nastawione na produkcję eksportową zapałek, która w 1979 r. wzrośnie ponownie trzykrotnie w stosunku do roku 1978 — i teraz argumentacja: dlatego nie przewidujemy w 1979 r. dostaw zapałek z naszych zakładów na rynek lubelski”. Odpowiedź przerażająca, obłęd prawie. Produkcja zapałek wzrośnie, ale nie przewidujemy dostaw na rynek. Pomieszanie materii całkowite.</u>
<u xml:id="u-22.12" who="#RyszardBender">Dziwić się trudno, że obywatel stojąc po mięso w kolejce, także jego niedostatek przypisuje nadmiernemu eksportowi do różnych części naszego globu. Tym bardziej, że w punktach skupu żywca też są kolejki, z tym, że sprzedających ten żywiec. Mało zaś kto wie o tym, co stwierdza nasz kolega poseł Wacław Auleytner w swoim ostatnim przemówieniu sejmowym z 21 grudnia 1978 r. Uzmysłowił on nam wówczas, że w pogłowiu bydła dorównujemy, a w pogłowiu trzody chlewnej przekraczamy np. poziom Republiki Federalnej Niemiec, zajmując 5 miejsce w świecie. Wytłumaczyć to jakoś trzeba społeczeństwu.</u>
<u xml:id="u-22.13" who="#RyszardBender">Sprawa kolejna — inflacja. Pieniądz traci coraz szybciej wartość — z tego zdajemy sobie sprawę. Powstaje drugi pieniądz, waluta wymienialna — tak się ją określa. Coraz powszechniej jest ona w użyciu. Za złotówki coraz częściej kupuje się jakościowo mniej wartościowe artykuły. Niech wreszcie pojawi się nowy Grabski, Władysław Grabski — i nada nową rangę naszemu złotemu, tak jak kiedyś przed laty.</u>
<u xml:id="u-22.14" who="#RyszardBender">Wysoka Izbo! Ekonomika nasza wymaga śmiałych i konsekwentnych rozwiązań bardziej niż ustaw i potoku rozporządzeń administracyjnych. Społeczeństwo ciągle liczy i wierzy, że ekipa polityczna, która w 1970 r. ujęła ster naszej nawy państwowej, potrafi dobrać taki trust mózgów, który wypracuje najwłaściwsze rozwiązania w dziedzinie ekonomicznej państwa w jego obecnym ustrojowym kształcie.</u>
<u xml:id="u-22.15" who="#RyszardBender">Autorytet pogrudniowego kierownictwa politycznego, skupionego wokół Pana — Panie I Sekretarzu — jest wbrew tym, co z prawa i z lewa może chcieliby czegoś odwrotnego — nadal duży, wielki. Stałe wzmacnianie jednak więzi między rządzącymi i rządzonymi, mimo istniejących różnic światopoglądowych, jest rzeczą ważną dla kraju i dla narodu. W nie mniejszym bowiem stopniu co ustawy i trafne rozwiązania ekonomiczne na życie kraju ma wpływ wrażliwa opinia publiczna. Pisał przed 75 laty Roman Dmowski: „Opinia narodu, jeżeli nie ma być czysto formalną i fikcyjną, nie może się unosić w powietrzu, nie może być myślą od ciała oderwaną, ale musi tkwić korzeniami swymi w samym społeczeństwie, być duchowym wyrazem jego istotnych funkcji i życia”.</u>
<u xml:id="u-22.16" who="#RyszardBender">W Polsce — kraju o przewadze ludności katolickiej — nie można poprzestawać tylko na częściowym odczytywaniu opinii publicznej, jeżeli ma ona pozostać nie tą opinią formalną. Ważne również jest to co czują szerokie rzesze wyrażające opinię społeczeństwa katolickiego. Należy realizować możliwe do spełnienia w naszych konkretnych warunkach jej autentyczne pragnienia.</u>
<u xml:id="u-22.17" who="#RyszardBender">Wysoki Sejmie! Cóż powiedzieć o samym tekście przedłożonego nam projekty ustawy? Z pewnością intencje jego autorów były i są jak najlepsze. Sformułowań sporo wzniosłych, bo sprawą ważną jest problem jakości wytwarzanych rzeczy. Od tego zależy jakość życia społeczeństwa, zamożność państwa i bogactwo narodu. Większości przepisów ustawy nie da się jednak egzekwować. Są one rzeczywiście oparte na zasadach „wishful thinking”.</u>
<u xml:id="u-22.18" who="#RyszardBender">Jakości nigdzie, a w naszych warunkach w szczególności — jak starałem się wyżej wykazać — nie zagwarantuje się żadnym aktem normatywnym, nawet najlepszą ustawą; tym bardziej będzie rzeczą krępującą, gdy mimo ustawy powstawać będą złe jakościowo wyroby, wznoszone będą nie najlepiej wykonane i wyposażone budynki. Wpływać to będzie na dewaluację ustawy, a po cóż. dewaluować ustawę uchwaloną, taki akt prawny, jakim jest ustawa. A poza tym prawnicy mówią już od starożytności: summum ius — summa iniuria. I to też trzeba chyba wziąć pod uwagę.</u>
<u xml:id="u-22.19" who="#RyszardBender">Mechanizmy ekonomiczne powinny tu zadziałać i wpływać na poprawę jakości wyrobów. A od ich szukania nie my jesteśmy — posłowie. Możemy ich istnienie lub brak w Izbie konstatować — i to czynimy. Jak sprawić, by wyroby stawały się coraz lepsze, to już troska specjalistów, ekspertów, którymi dysponuje Rząd. Za dużo nawet powiedziane — to kompetencja poszczególnych ministerstw, których posiadamy chyba niemało. Wiele będzie też zależało od właściwego współdziałania administracji i instytucji gospodarczych z szerokimi kręgami społeczeństwa. Te — należy wierzyć — docenią apele zawarte w uchwalanej dzisiaj przez Sejm ustawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#HalinaSkibniewska">Głos ma poseł Małgorzata Kuszaj.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#MałgorzataKuszaj">Obywatelko Marszałku! Wysoki Sejmie! Jakość pracy w obecnym etapie rozwoju społeczno-gospodarczego kraju staje się czynnikiem rozstrzygającym o poziomie i jakości życia ludności, o tempie budowy rozwiniętego społeczeństwa socjalistycznego. „Dobra praca, wysoka jej jakość — podkreśla uchwała VII Zjazdu partii — to podstawowe źródło wzrostu poziomu życia”. Wysoka dynamika rozwoju społeczno-gospodarczego kraju, która do niedawna jeszcze mogła opierać się na podstawie dużego przyrostu ilościowego nakładów pracy, wymaga obecnie sięgnięcia do jakościowych czynników rozwoju, a przede wszystkim do wyższej jakości pracy. Jest to obiektywnie uwarunkowane wyczerpywaniem się czynników ekstensywnego rozwoju i wynikającą stąd koniecznością wszechstronnego przestawienia gospodarki na drogę rozwoju intensywnego. Szybki rozwój ilościowy w wielu dziedzinach stworzył cały zespół nowych pod względem jakościowym warunków i wymagań społecznych. To, co wczoraj było w wymiarach jakościowych społecznie akceptowane, dziś już jest niewystarczające. Warunkiem i gwarancją dalszego pomyślnego rozwoju kraju i poprawy poziomu życia narodu jest zapewnienie prymatu kryteriom jakościowym.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#MałgorzataKuszaj">Potrzeby i zadania w dziedzinie poprawy jakości pracy i produkcji sformułowane zostały w uchwałach VI i VII Zjazdu oraz posiedzeń plenarnych Komitetu Centralnego partii.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#MałgorzataKuszaj">Realizując wytyczne polityki partii, Rząd podjął szereg decyzji i konsekwentnych działań, które zmierzały do podnoszenia na wyższy poziom jakości i warunków życia społeczeństwa. Ich konsekwencją jest też dyskutowany dzisiaj projekt ustawy oraz informacje Rządu w sprawie jakości wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#MałgorzataKuszaj">Problem podniesienia jakości pracy, produkcji, wyrobów i usług należy rozpatrywać w wielu aspektach wzajemnie ze sobą powiązanych — to jest w aspekcie: techniczno-ekonomicznym, społecznym i politycznym. Posiadamy już w kraju duży i na ogół nowoczesny potencjał produkcyjny, który powinien być dobrze wykorzystywany, przynosząc zwrot poniesionych nakładów w postaci wyższej jakości produkcji. Tymczasem zła jakość produkcji prowadzi do nadmiernego zużycia materiałów i surowców, w rezultacie do zmniejszenia efektów produkcyjnych oraz do wzrostu kosztów. Zła jakość produkcji oznacza także marnotrawstwo nakładów pracy ludzkiej, obniżanie indywidualnej i społecznej wydajności pracy. Znamy przykłady niedbalstwa, złej jakości pracy, gdzie przedsiębiorstwa produkują wyroby z dobrego, niejednokrotnie importowanego surowca, a jakość wytworzonego już produktu finalnego jest tak niska, że nie znajduje on nabywcy i zalega w magazynach producentów i handlu. Słyszymy też niejednokrotnie twierdzenie, że „nie stać nas na wysoką jakość”, które wyraża nieraz chęć usprawiedliwienia siebie, zrzucenia lub zmniejszenia odpowiedzialności, próbę kontynuacji spokojnego życia i pracy bez większego wysiłku. Jest to tym bardziej nieuzasadnione, że zwolennicy tej opinii powołują się na niski poziom techniczny urządzeń, narzędzi i technologii, kiepski surowiec i półfabrykat, brak wykwalifikowanych pracowników, niedbałość pracowników-wykonawców czy też niewłaściwy system płacowy. Fakt produkcji bubli nie zawsze jest wykładnikiem braku skłonności do dobrej pracy. Nierzadko jest następstwem złej organizacji pracy, nieumiejętnego kierowania, braku odpowiedzialności na różnych szczeblach zarządzania. Myślę, że należałoby w związku z tym w większym stopniu uzależniać system wynagradzania szeroko pojętej kadry kierowniczej, a szczególnie średniego dozoru technicznego, od systematycznej poprawy jakości produkowanych wyrobów. Przykładowo — osiągane wyniki w zakresie poprawy i poziomu jakości produkcji powinny być jednym z ważniejszych elementów systemu premiowania, nagradzania, a nawet przeszeregowań i awansów.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#MałgorzataKuszaj">Poprawa jakości produkcji wyrobów czy usług jest procesem złożonym, który rozstrzyga się nie tylko w sferze produkcji materialnej, ale i poza sferą produkcji, np. w dziedzinie badań naukowych, które umożliwiają nowe rozwiązania w zakresie techniki, technologii, konstrukcji wyrobów, wprowadzania nowych, podnoszących jakość produkcji materiałów, a także w dziedzinie wychowania i szkolnictwa, których celem jest m.in. wyrabianie u młodzieży nawyków dobrej roboty, kształtowania rzetelnego stosunku do pracy i obowiązków.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#MałgorzataKuszaj">Jednakże pierwsza linia frontu walki o jakość przebiega w zakładach produkcyjnych, gdzie występuje bezpośrednie oddziaływanie człowieka na przedmioty pracy i wyroby. Tak więc zasadnicze znaczenie w procesie produkcji i jej jakości ma człowiek, jego postawa, kwalifikacje, stosunek do pracy, do rzetelnego traktowania roboty. Aby dobra robota, będąca niezawodnym kluczem do dobrobytu, występowała w skali masowej i była zjawiskiem trwałym, muszą być spełnione zasadnicze warunki. Są nimi: świadomość związku jakości pracy z jakością warunków życia oraz związku dbałości o zaspokojenie potrzeb ludzkich i o wszechstronny rozwój człowieka — z jakością pracy.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#MałgorzataKuszaj">„Upowszechnienie w świadomości społecznej nierozłącznego związku jakości pracy i jakości warunków życia, przełożenie ich na język konkretnych zadań każdego kolektywu pracowniczego — mówił na II Plenum KC PZPR towarzysz Edward Gierek — to główne zadanie społeczno-politycznej działalności podstawowych organizacji partyjnych w urzeczywistnieniu uchwał II Plenum KC. W działaniu tym tkwią głębokie treści ideowo-wychowawcze. Powinniśmy je w pełni wydobywać, pamiętając, że największą naszą rezerwą są niewyczerpalne pokłady ludzkiego zaangażowania, aktywności i inicjatywy”.</u>
<u xml:id="u-24.7" who="#MałgorzataKuszaj">Wysoki Sejmie! Problematyka jakości pracy i jakości życia spotyka się obecnie z coraz większym zainteresowaniem i zrozumieniem społeczeństwa, także i społeczeństwa województwa siedleckiego, w którym otrzymałam mandat poselski. Jest ona podejmowana w zakładach pracy nie tylko przez aktyw gospodarczy, ale i przez całe załogi. Staje się też przedmiotem szerokich środowiskowych dyskusji w całym województwie.</u>
<u xml:id="u-24.8" who="#MałgorzataKuszaj">O pragnieniu dobrej pracy — a nie o skłonności do narzekań i chęci usprawiedliwienia się — świadczą krytyczne głosy pracowników na temat wadliwej organizacji i nieodpowiednich warunków pracy. W krytyce tej wyraża się zaangażowanie, troska o dobro społeczne, naturalna potrzeba ładu i efektu, cechująca pracownika socjalistycznego przedsiębiorstwa.</u>
<u xml:id="u-24.9" who="#MałgorzataKuszaj">Środowiska techniczne, ekonomiczne i rolnicze województwa w opracowanych programach działania nadają sprawie jakości pracy i produkcji znaczenie podstawowe, co powinno przynieść wymierne efekty.</u>
<u xml:id="u-24.10" who="#MałgorzataKuszaj">W pracy polityczno-wychowawczej siedlecka instancja partyjna, idąc za wskazaniami VII Zjazdu i II Krajowej Konferencji PZPR, tworzy atmosferę powszechnego przekonania, że rozwój naszego kraju i zaspokojenie coraz większych potrzeb społeczeństwa uzależnione są od rzetelnej, wydajnej i dobrej jakościowo pracy każdego Polaka. Można więc powiedzieć, że batalia o wyższą jakość stała się w naszym województwie treścią codziennego, praktycznego działania.</u>
<u xml:id="u-24.11" who="#MałgorzataKuszaj">Wysoka Izbo! Na posiedzeniu plenarnym w grudniu ubiegłego roku Sejm uchwalił narodowy plan społeczno-gospodarczy i budżet na 1979 rok.</u>
<u xml:id="u-24.12" who="#MałgorzataKuszaj">Myślą przewodnią planu i budżetu jest zapewnienie dalszej poprawy warunków życia ludności, postępu społeczno-gospodarczego i aktywne przezwyciężanie występujących napięć i trudności. Jest to program kontynuacji kierunków rozwoju i tworzenia podstaw dla szybszego postępu w dziedzinie jakości — nieodzownego warunku dalszego wzrostu poziomu życia ludności.</u>
<u xml:id="u-24.13" who="#MałgorzataKuszaj">Istotnym postanowieniem projektu ustawy o jakości jest usankcjonowanie stosowanej od 1978 roku zasady ujmowania zadań z zakresu poprawy jakości w planach społeczno-gospodarczych z określeniem wskaźników dotyczących poprawy jakości oraz mierników oceny wykonania planów. Rośnie więc wpływ państwa na kształtowanie jakości zgodnie z potrzebami społecznymi. Projekt ten bowiem zawiera kompleks podstawowych i ramowych przepisów z dziedziny jakości, a jednocześnie stanowi czynnik, który zmobilizuje ogniwa administracji gospodarczej i załogi do osiągania wyższej jakości pracy i produkcji.</u>
<u xml:id="u-24.14" who="#MałgorzataKuszaj">Operowanie wyłącznie prawnymi (administracyjnymi) instrumentami oddziaływania na jakość ma, jak wiadomo z praktyki, ograniczoną skuteczność. Postęp w jakości produkcji, realizowany z myślą o użytkowniku, powinien stwarzać producentowi określone korzyści ekonomiczne, stymulujące dalszą poprawę jej poziomu. Natomiast produkcja wyrobów przestarzałych lub niskiej jakości powinna odbijać się niekorzystnie na wynikach finansowych przedsiębiorstw. W systemie ekonomiczno-finansowym przedsiębiorstw powinny więc istnieć odpowiednie instrumenty skuteczniej zapewniające powiązanie wyników ekonomicznych przedsiębiorstw, uzyskanych z tytułu poprawy jakości, z bodźcami ekonomicznymi oddziałującymi na jego załogę.</u>
<u xml:id="u-24.15" who="#MałgorzataKuszaj">Celowe jest stosowanie zasady uzależniającej relację cen od relacji wartości użytkowej wyrobów i usług, a więc i od korzyści ekonomicznych, wynikających z produkcji i eksploatacji wyrobów o lepszych cechach użytkowych.</u>
<u xml:id="u-24.16" who="#MałgorzataKuszaj">Właściwe byłoby więc wprowadzenie odczuwalnego zróżnicowania cen między poszczególnymi gatunkami wyrobów. Jednym z założeń omawianego projektu ustawy jest więc zapewnienie właściwych instrumentów i zasad rozliczania przedsiębiorstw nie tylko za ilość, ale i za jakość.</u>
<u xml:id="u-24.17" who="#MałgorzataKuszaj">Obywatele Posłowie! Przykłady poważnych i przemyślanych działań w zakresie poprawy jakości można znaleźć w każdej branży przemysłowej i w każdym resorcie gospodarczym. Rzecz jednak w tym, że tempo postępu w zakresie jakości stało się za wolne w stosunku do rosnących wymagań społecznych, do potrzeb gospodarczych i stworzonych możliwości.</u>
<u xml:id="u-24.18" who="#MałgorzataKuszaj">A zatem wysoka jakość pracy nie może być czymś okazjonalnym, osiąganym kosztem nadzwyczajnych środków. Wysoka jakość powinna być zjawiskiem normalnym i oczywistym w codziennej pracy. Wymaga to wdrożenia pracownikom wszystkich szczebli poczucia odpowiedzialności za wykonywaną pracę, za jej jakość i rzetelność, za solidność i zrozumie nie społecznego celu produkcji, łączącego korzyści i interesy jednostki, zakładu, resortu i całego społeczeństwa. Dziękuję za uwagę.</u>
<u xml:id="u-24.19" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#HalinaSkibniewska">Głos ma poseł Jan Waleczek.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#JanWaleczek">Obywatelko Marszałku! Wysoki Sejmie! Dzisiejszą debatę sejmowa otworzyła informacja Rządu o jakości pracy i jej twórczym znaczeniu dla postępu cywilizacyjnego i społecznego. Uświadomiło nam to raz jeszcze oczywistą prawdę, podnoszoną w różnym czasie i przy różnych okazjach przez władze partyjne i państwowe, że patriotyzm polski przejawia się i dokonuje w zwiększonym wysiłku pracy, w jej lepszej wydajności. Tylko w ten sposób można przekształcić pozytywnie i skutecznie rosnące ambicje narodu w trwałe dokonania, rozstrzygać o trudnościach i osiągnąć cele najbliższe socjalizmowi.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#JanWaleczek">Obierając 35 lat temu socjalistyczną drogę rozwoju społeczno-gospodarczego, stworzyliśmy wspólnym wysiłkiem rąk i umysłów realne perspektywy rozwiązania najbardziej żywotnych problemów narodu. I to, że w tym czasie Polska wydźwignęła się z zapóźnień historycznych i cieszy się powszechnym autorytetem międzynarodowym jako kraj dynamicznego rozwoju, o wysokim potencjale przemysłowym i kulturalnym — zawdzięczać należy, że miliony Polaków sumiennie wykonały moralny i patriotyczny nakaz wobec pokoleń i poświęciły pracę własnego życia dla pomyślności i osiągnięć swej ojczyzny.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#JanWaleczek">Na obecnym etapie rozwoju ogromne znaczenie dla dalszego dynamizowania życia społeczno-gospodarczego i poznania mechanizmów postępu ma dorobek VII Zjazdu i II Krajowej Konferencji Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Służy on lepszemu wykorzystaniu czynników harmonizujących oraz przezwyciężaniu dysproporcji i trudności występujących jeszcze w trakcie realizacji założonego programu.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#JanWaleczek">Partia — przewodnia siła narodu, w przyjętych dokumentach jednoznacznie stwierdziła, że działanie wzrostu gospodarczego na rzecz postępu społecznego jest immanentną cechą ustroju socjalistycznego. Osiąganie celów ekonomicznych, to znaczy zwiększanie produkcji materialnej, wzrost wydajności pracy i efektów gospodarowania wiążą się ściśle z realizacją celów socjalnych, obejmujących poprawę warunków mieszkaniowych, rozwój oświaty, opieki zdrowotnej, zabezpieczenia społecznego, a także poprawę warunków pracy.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#JanWaleczek">Rozpatrywany dziś projekt ustawy dotyczącej jakości wyrobów, usług i obiektów budowlanych posiada także znaczenie w płaszczyźnie patriotyczno-moralnej Po raz pierwszy w naszym kraju formułuje się w akcie prawnym tej rangi ujednolicone zasady i kierunki działania w zakresie poprawy jakości efektów pracy i poziomu świadczonych usług. Dotychczasowy stan prawny w tym zakresie był dość skomplikowany. A przecież społecznej wagi zagadnienia jakości produkcji, a tym samym jakości pracy nie można przecenić, zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę dotkliwe niedomagania na tym polu, o czym z całą ostrością informuje opinia publiczna i środki masowego przekazu.</u>
<u xml:id="u-26.5" who="#JanWaleczek">Na XIII Plenum KC Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej I Sekretarz Komitetu Centralnego Edward Gierek, mówiąc o wadze i pilności zadań jakościowych podkreślił, że: „Słusznie chlubimy się nowoczesnym i z gruntu socjalistycznym Kodeksem pracy, który harmonijnie łączy prawa i przywileje z obowiązkami pracowniczymi. W praktyce jednak nieraz dostrzega się i respektuje przede wszystkim uprawnienia, a nazbyt liberalnie lub wręcz lekceważąco traktuje obowiązki. Wyrządza to szkody społeczeństwu, pozwala pracownikom niesumiennym prosperować kosztem uczciwej i rzetelnej większości”.</u>
<u xml:id="u-26.6" who="#JanWaleczek">Celem dyskutowanej dziś przez Sejm ustawy, celem polityki społecznej idącej w ślad za tą ustawą powinno być m.in. uwrażliwianie społeczeństwa na dostrzeganie w praktyce życia społeczno-gospodarczego integralnych zależności, zachodzących pomiędzy gospodarką a moralnością. Ten wzajemny związek, raczej rzadko przez opinię publiczną łączonych sfer życia, znalazł już swój wyraz w haśle: „O wyższą jakość pracy i warunków życia”, obejmującym coraz szersze kręgi społeczne.</u>
<u xml:id="u-26.7" who="#JanWaleczek">Proces utrwalania w świadomości narodu przeświadczenia, że rzetelna, twórczo pojmowana praca jest jednym z najważniejszych wyznaczników postawy patriotycznej, powinien być procesem nieustannie pogłębianym o właściwą motywację pracy. Stosunek do wykonywanej przez siebie pracy jest w ostatecznym rozrachunku stosunkiem do drugiego człowieka, rodziny, społeczeństwa i narodu. Nie bez racji mówimy dziś, że najwyższą miarą oceny człowieka jest jego codzienna praca, wytwarzająca wspólne dobro, służące drugiemu człowiekowi i całemu społeczeństwu.</u>
<u xml:id="u-26.8" who="#JanWaleczek">Dobrze wykonywana praca jest niewątpliwie czynnikiem tworzącym wewnętrzny ład moralny. Ten ład to tyle, co rozumne uporządkowanie celów życiowych i ich osiąganie. Jest to również zdolność kojarzenia osobistych aspiracji i korzyści z potrzebami społecznymi — zdolność oparta na właściwym zrozumieniu godności człowieka.</u>
<u xml:id="u-26.9" who="#JanWaleczek">Sądzę, że jakość wychowania obecnie młodego pokolenia Polaków będzie miała w przyszłości decydujący wpływ na jakość pracy.</u>
<u xml:id="u-26.10" who="#JanWaleczek">Uważam również, że powinniśmy robić wszystko, by zwiększać i rozszerzać funkcje wychowawcze zakładów pracy. W obu tych postulatach chodzi o kształtowanie sfery motywacyjnej człowieka — sfery ukierunkowującej go na wartości najwyższe, najcenniejsze. Wiadomo powszechnie, że warunkami dobrej pracy są: wiedza, umiejętność jej spożytkowania i wola, chęć pracy. Nie można jednak zapominać, że na efekty składają się również tzw. warunki obiektywne i organizacja pracy, bez których końcowe rezultaty stawiają często pod znakiem zapytania i umiejętności, i chęci.</u>
<u xml:id="u-26.11" who="#JanWaleczek">Wśród negatywnych zjawisk społecznych za najbardziej szkodliwe i niewychowawcze, zwłaszcza wobec ludzi młodych, uznać trzeba postawy sceptycyzmu i relatywizmu, prowadzące do kwestionowania godności człowieka, jego dążeń do zrozumienia świata, do doskonalącego przekształcania go przez pracę. Przejawia się to również brakiem szacunku wobec przekonań światopoglądowych, zagubieniem skali wartości tego, co prawdziwe i dobre. Takie postawy powodują zjawiska nieuczciwości, braku gospodarności, egoizmu i nastawienie konsumpcyjne.</u>
<u xml:id="u-26.12" who="#JanWaleczek">Należy zatem uruchomić wszystkie środki społecznego oddziaływania, żeby eliminować te czynniki, które nie sprzyjają dobrej robocie i kłócą się z właściwie rozumianym poczuciem honoru i godności człowieka pracy. Myślę tu również, a może nawet przede wszystkim — o alkoholizmie i negatywnych skutkach, jakie on w obecnych rozmiarach wywiera na jakość pracy, jak niszczy najbardziej wartościowe cechy ludzkie i rozkłada od wewnątrz podstawową komórkę społeczną, jaką jest rodzina.</u>
<u xml:id="u-26.13" who="#JanWaleczek">Aby skutecznie eliminować negatywne zjawiska społeczne, trzeba koniecznie kształtować prawość charakterów przez rozwijanie w ludziach tego, co dobre, szlachetne i piękne. Trzeba uczyć ich rozpoznawania prawdy i dobra oraz umiejętności wyboru tych wartości — często wbrew trudnościom i niemiłym konsekwencjom.</u>
<u xml:id="u-26.14" who="#JanWaleczek">Tak bowiem budzi się poczucie odpowiedzialności za to, co najbardziej cenne oraz zdolność cieszenia się z sukcesu, który jest udziałem każdego z nas i społeczeństwa. Należy także rozwijać zdolność służenia innym ludziom, bo to uwalnia od egoizmu, niszczącego harmonię celów i wartości tak szczególnie pożądanych w ustroju sprawiedliwości społecznej.</u>
<u xml:id="u-26.15" who="#JanWaleczek">Proces wychowania do rzetelnej pracy, tworzący właściwe motywacje społeczne, powinien się dokonywać również przez samowychowanie ludzi świadomych swych celów, praw i obowiązków, którym mają służyć; inaczej — ludzi świadomych swej patriotycznej odpowiedzialności przez właściwie rozumianą pracę i powinności.</u>
<u xml:id="u-26.16" who="#JanWaleczek">Wysoki Sejmie! Źródłem inspiracji w kształtowaniu się świadomych postaw społecznych i patriotycznych jest światopogląd człowieka.</u>
<u xml:id="u-26.17" who="#JanWaleczek">W nim zawarte są i z niego wynikają cele i twórcze działania.</u>
<u xml:id="u-26.18" who="#JanWaleczek">Człowiek autentycznie inspirujący się wartościami swego światopoglądu, traktuje pracę nie tylko jako źródło dóbr materialnych, ale i jako teren swego samourzeczywistnienia, swej samorealizacji. Odgrywa to zasadniczą rolę w procesie postępu moralnego. Podkreślenie tej drugiej funkcji, tak ważnej dla człowieka epoki socjalizmu, znajdowało wielokrotnie wyraz w stanowisku władz politycznych i administracyjnych, jak również w taktycznych wskazaniach i nauce społecznej kościoła, tak wyraźnie potwierdzonych na II Soborze Watykańskim. W rzeczywistości Polski Ludowej dwa światopoglądy — marksistowski i chrześcijański znajdują wspólną płaszczyznę patriotycznego zaangażowania. Obydwa one mają moc angażowania do wydajnej, ofiarnej i jakościowa pożądanej pracy na rzecz wspólnego dobra.</u>
<u xml:id="u-26.19" who="#JanWaleczek">Światopoglądowa motywacja pracy wymaga między innymi bacznego, bez uprawiania taniej demagogii, zwrócenia uwagi na pozaekonomiczne jej wartości, związane z produkcją i samym procesem pracy. Wynika z tego zadanie rozszerzania zakresu społecznych świadczeń, powiązanych z pracą zawodową i wzbogacanych problematyką psychologiczną, kształceniową, kulturalną. Będzie się to stawać coraz ważniejsze w miarę, jak przy podziale zadań wychowawczych między szkołę i zakład pracy obciążone będzie w stopniu większym środowisko zawodowe.</u>
<u xml:id="u-26.20" who="#JanWaleczek">Waga i ranga tych spraw powinna stale rosnąć, gdyż z punktu widzenia socjalistycznego systemu wartości człowiek w czasie swej pracy nie jest i nie może być tylko siłą roboczą. Zakład pracy to nie tylko miejsce produkowania dóbr materialnych i świadczenia usług, ale również ośrodek kształcenia i wychowania ludzi. Zakład pracy jest ponadto miejscem odpowiedzialnego tworzenia tego, czym człowiek służy człowiekowi, czym go wspomaga, pociesza, uczy, obdarowuje. Jest to również miejsce naszego udziału w kulturze, stosowania na co dzień wiedzy i umiejętności, korzystania z ukształtowanych postaw, spotykania ludzi oraz przekazywania im informacji o tym, co cenne i wartościowe.</u>
<u xml:id="u-26.21" who="#JanWaleczek">Realizacja tych zadań z pewnością nie jest łatwa w warunkach, w których nowoczesna produkcja wymaga zobiektywizowanego i sprawnego centralnego kierowania. Teoretycy organizacji i zarządzania muszą rozwiązywać antynomie zachodzące pomiędzy humanistycznymi postulatami rozwoju osobowości w pracy, zasadami uczestnictwa i współodpowiedzialności, prawem twórczych kolektywów do inicjatywy i nowatorstwa a wymogami administracyjnych i centralnych decyzji, mających zapewnić optymalną sprawność i wydajność zakładu pracy. Rozwiązywanie tych antynomii musi zmierzać do osiągania stałego postępu w całokształcie spraw społeczno-gospodarczych, przy uwzględnieniu człowieka jako podmiotowego czynnika rozwoju.</u>
<u xml:id="u-26.22" who="#JanWaleczek">Wysoka Izbo! Urzeczywistniając strategię VII Zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, jesteśmy zobowiązani do harmonizowania rozwoju społeczno-gospodarczego kraju, przezwyciężania występujących jeszcze w jego toku dysproporcji i trudności, co warunkuje coraz wyższy poziom życia całego społeczeństwa. Szczególne zwrócenie uwagi na jakość wykonywanej pracy ma w tej strategii podstawowe znaczenie. Dobrobyt narodu i poprawa stopy życiowej obywateli są wartościami od nas samych zależnymi i muszą być przez nas samych wypracowane. Jako takie bowiem zasługują na pełny szacunek, przywracają właściwą rangę socjalistycznemu honorowi pracy, sprzyjają rozsądnym decyzjom mikro-i makrospołecznym. Niestety, nie zawsze spotykamy się tu z dążeniem do autentycznego wypracowywania dóbr materialnych i odpowiedniej ich jakości.</u>
<u xml:id="u-26.23" who="#JanWaleczek">Nie można dojść do optymistycznych refleksji przy lekturze informacji Najwyższej Izby Kontroli dotyczącej sprawozdawczości. Na 323 jednostki gospodarcze objęte lustracją, aż w 234 zakwestionowano rzetelność i prawidłowość sprawozdań.</u>
<u xml:id="u-26.24" who="#JanWaleczek">Było to zatem wprowadzanie w błąd władz i opinii społecznej, powodujące szereg ujemnych dla ogółu skutków ekonomicznych. W dziedzinie produkcji przemysłowej, na przykład, statystycznie zwiększano wartość i rozmiary produkcji sprzedanej. Stwierdzono przypadki zaliczania do wykonanego eksportu towarów faktycznie nie sprzedanych. Zdarzały się także rozbieżności między wartością realizowanych robót inwestycyjnych wykazywaną przez przedsiębiorstwa budowlano-montażowe i inwestorów. Rozbieżności te, których w latach 1970–1974 nie było, wyniosły w roku 1976 około 3 mld zł, a tylko w pierwszych trzech miesiącach 1978 roku w ramach 10 resortów aż 8,9 mld zł.</u>
<u xml:id="u-26.25" who="#JanWaleczek">Sytuacja taka rodzi obok negatywnych skutków ekonomicznych również pozaekonomiczne w postaci zniekształcania prawidłowości oceny całych jednostek gospodarczych, a także podejmowania błędnych decyzji kadrowych w wyniku nieuzasadnionych pozytywnych opinii o niektórych kierownikach tych jednostek.</u>
<u xml:id="u-26.26" who="#JanWaleczek">Tytułem komentarza dodam tu zdanie jednego z robotników, który w trakcie dyskusji nad wychowawczą rolą zakładów pracy stwierdził, że niesprawiedliwa kara mniej demoralizuje niż niezasłużona nagroda czy awans.</u>
<u xml:id="u-26.27" who="#JanWaleczek">Takie naganne postępowanie rodzi się często w wyniku źle pojętego partykularnego interesu zakładu w dostrzeganiu wyłącznie własnego podwórka. Motywem w takich wypadkach bywa plan ilościowy, który jest podstawą do dzielenia premii, do uzyskiwania sławy i zaszczytów. Istnieje wprawdzie uchwała Rady Ministrów nr 206 z roku 1976 mówiąca, że podstawą i warunkiem wypłacania premii dla kierownictwa jest po pierwsze — ustalenie zadań jakościowych, a po drugie ich wykonanie — jej realizacja przysparza jednak pewnych kłopotów. Problem jest więc trudny i złożony. Instytucjonalne przepisy, jak zmodyfikowany system ekonomiczno-finansowy, umożliwiający stosowanie sankcji materialnych i moralnych za złą pracę oraz ustalenia wynikające z ustawodawstwa pracy nie przyniosły w pełni oczekiwanych rezultatów.</u>
<u xml:id="u-26.28" who="#JanWaleczek">Wysoki Sejmie! I Sekretarz Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, zabierając głos na zakończenie II Krajowej Narady Przedstawicieli Samorządu Robotniczego, powiedział m.in.: „Kluczowe znaczenie dla racjonalnego wykorzystania posiadanych zasobów materiałowych i surowcowych oraz nakładów pracy ludzkiej ma poprawa jakości produkcji. Sytuacja w tej dziedzinie nie może zadowalać. Potrzebna jest tutaj głęboka analiza przyczyn niedostatecznej jakości wielu wyrobów i usług, potrzebne są konkretne i konsekwentne przedsięwzięcia prowadzące do jej poprawy. Wymaga to zarówno w zakładach produkcyjnych, jak i w sieci handlu wewnętrznego wnikliwej oceny źródeł występowania braków, zaostrzenia kontroli jakościowej wyrobów”. I dalej — podkreślając znaczenie ustawy, stanowiącej dziś przedmiot debaty poselskiej I Sekretarz KC stwierdził, że „najlepsza ustawa nie pomoże, jeżeli nie będzie jej towarzyszyć ludzka wola poprawy istniejącego stanu rzeczy”.</u>
<u xml:id="u-26.29" who="#JanWaleczek">Obok podniesionej tu przeze mnie ideowo-moralnej motywacji pracy i innych czynników pozaekonomicznych na jakość wyrobów wpływają oczywiście także takie przyczyny, jak braki konstrukcyjne i technologiczne, zła jakość surowców i materiałów oraz niska skuteczność służb kontroli jakości w przemyśle, Przedstawiony dziś pod obrady Sejmu projekt ustawy uwzględnia wszystkie te czynniki i uwarunkowania. Jeżeli odpowiednie przepisy wzbogaci się o właściwe motywacje ludzi pracy, powinny one położyć kres niesolidności i marnotrawstwu, zjawiskom hamującym dynamikę naszego społeczno-ekonomicznego rozwoju. W społeczeństwie naszym istnieje jeszcze wiele możliwości twórczych i mechanizmów wyzwalających postawy zaangażowania i dobrej roboty. Wyrażam przekonanie, że przedmiotowa ustawa przyjęta zostanie przez społeczeństwo z uznaniem, a jej ustalenia i zasady znajdą powszechne poparcie i zostaną wprowadzone w życie.</u>
<u xml:id="u-26.30" who="#JanWaleczek">Koło Poselskie „Pax”, w imieniu którego przemawiam, wyraża pełną akceptację dla treści zawartych w projekcie ustawy w głębokim przeświadczeniu, że jej uchwalenie jest potrzebą chwili i wpłynie pozytywnie na realizację założonych celów społeczno-gospodarczych. Dziękuję za uwagę.</u>
<u xml:id="u-26.31" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#HalinaSkibniewska">Zarządzam 30-minutową przerwę.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 16 min. 55 do godz. 17 min. 35)</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#AndrzejWerblan">Obywatele Posłowie! Wznawiam posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#AndrzejWerblan">Kontynuujemy dyskusję. Głos ma poseł Walenty Kołodziejczyk.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#WalentyKołodziejczyk">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Projekt ustawy o jakości wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych trafia pod obrady Wysokiej Izby w czasie, kiedy osiągniętym poziomem produkcji oraz posiadanym potencjałem środków wytwórczych zdobyliśmy liczącą się pozycję w świecie.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#WalentyKołodziejczyk">Znajdujemy się w momencie, kiedy sprawy osiągania dobrej jakościowo produkcji, dobrze wykonywanych prac, usług, zdecydują w poważnym stopniu o dalszym naszym rozwoju społecznym i gospodarczym, o udziale i miejscu naszego kraju w międzynarodowym podziale pracy. W tych warunkach efektywność gospodarowania urosła do naczelnego, narodowego zadania.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#WalentyKołodziejczyk">W latach siedemdziesiątych, jak wiadomo, przyśpieszyliśmy rozwój całej naszej gospodarki, szczególnie tych dziedzin, w których na potrzeby społeczne kraju i dalszego rozwoju produkcji uzyskać mogliśmy wysoki stopień wzrostu. Były to te gałęzie naszej gospodarki, których produkcja w liczący się sposób wpływa na rynek względnie na wyniki produkcji finalnej innych przemysłów. Mam na uwadze dla przykładu przemysł maszynowy, chemiczny, spożywczy, surowcowy, budownictwo, dziedziny mocno wspierające przyśpieszenie na wszystkich odcinkach, a także rozwój rolnictwa i gospodarki żywnościowej.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#WalentyKołodziejczyk">Uchwały VII Zjazdu i II Krajowej Konferencji Partyjnej szczególny akcent położyły na nadrzędność celów społecznych, podporządkowując im problemy zarówno efektywności gospodarowania, jak i jakości wyrobów i usług. Dla osiągnięcia tych celów w ostatnich latach główna uwaga skierowana została na modernizację istniejącego potencjału produkcyjnego, szczególnie w tych dziedzinach naszej gospodarki, w których park maszynowy i urządzenia były przestarzałe i mało wydajne.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#WalentyKołodziejczyk">Dla pełnej realizacji wyznaczonych planami zadań istnieje potrzeba dobrego gospodarowania wszystkimi zasobami bogactw naszego kraju, także przez organizacyjne porządkowanie i ujednolicenie przepisów dotyczących również spraw, jakie wnosi projekt ustawy.</u>
<u xml:id="u-29.5" who="#WalentyKołodziejczyk">Ustawa, jak wspomniałem, wynika z potrzeb, jakie wywołał wysoki, a zarazem szybki wzrost gospodarki, ale co chcę również podkreślić — ważna jest także ze względów społecznych oraz wyrażanych opinii, że pewne braki i niedostatki mają swoje źródło w kategoriach jakościowych. To są przyczyny, które na pierwszy plan działania wysunęły sprawy jakości produkcji oraz usług.</u>
<u xml:id="u-29.6" who="#WalentyKołodziejczyk">Troska o jakość produkcji, zawodowe i społeczne w niej zaangażowanie stanowi główny czynnik podniesienia efektywności gospodarowania w najszerszym tego słowa znaczeniu. Poczynania Rządu w tej mierze zbiegają się z odczuwalną przez społeczeństwo potrzebą ustawowego unormowania całej problematyki i wyposażenia uprawnionych organów w odpowiedni oręż prawny, porządkujący złożony mechanizm organizacji produkcji, proces wytwarzania dóbr materialnych, nadzoru, a także proces przechowywania wyrobów.</u>
<u xml:id="u-29.7" who="#WalentyKołodziejczyk">Posiadamy unowocześniony potencjał produkcyjny, stale wzrasta poziom kadr naszej gospodarki, coraz powszechniej i wszechstronnie narastają warunki do jakościowego postępu w naszej gospodarce.</u>
<u xml:id="u-29.8" who="#WalentyKołodziejczyk">Dla rolnictwa i wszystkich ludzi związanych z produkcją rolniczą oraz produkcją środków dla rolnictwa projektowana ustawa ma istotne znaczenie. I to nie tylko jako akt porządkujący działania dla należytej organizacji procesów produkcyjnych, nadzoru i kontroli. Ustawa sprzyjać będzie stworzeniu powszechnego, społecznego klimatu i poparcia dla produkcji dobrej jakości — po prostu dla dobrej roboty w każdym zakładzie i w każdym gospodarstwie rolnym.</u>
<u xml:id="u-29.9" who="#WalentyKołodziejczyk">Stale rosnące zapotrzebowanie ludności na żywność i przemysłu na surowce, stwarza potrzebę szybkiego wzrostu produkcji rolnej. Realizowanie zwiększonych zadań angażuje więcej i bardziej nowoczesnych środków materialnych. W coraz większym stopniu gospodarka rolna uzależnia się od pozarolniczych działów, szczególnie takich, jak przemysł chemiczny, maszynowy oraz usługi. Zarówno jakość dostarczanych środków, jak i świadczonych usług ma swój coraz większy wpływ na tempo rozwoju produkcji rolniczej, jej opłacalność oraz jej udział i miejsce w ogólnonarodowej gospodarce i coraz bardziej decyduje o jakości produkcji. Trudno jest mówić o wyhodowaniu drobnych sztuk zwierząt gospodarskich na złych jakościowo paszach tak przemysłowych, jak i własnych. Trudno otrzymywać mleko wysokiej jakości przy wadliwie pracującej aparaturze udojowej, w źle zbudowanym budynku inwentarskim, ale i trudno przy nieprzestrzeganiu prawidłowej techniki i higieny doju i zoohigieny pomieszczeń. Trudno ściśle obliczyć straty, jakie mają miejsce po wyprodukowaniu wartościowej paszy, straty w drodze z pola do koryta, straty powstałe przez złe przechowywanie, złą konserwację czy nieprawidłowe skarmianie, a są one poważne. Zdajemy sobie wszyscy sprawę jak ważna jest jakość dostarczanych płodów rolnych dla przemysłu przetwórczego. Jakość przetworów trafiających na rynek i na eksport jest determinowana również jakością dostarczanego przez rolnictwo surowca.</u>
<u xml:id="u-29.10" who="#WalentyKołodziejczyk">Wysiłki zmierzające do przebudowy gospodarczej wsi i stałego podnoszenia stanu kultury jej mieszkańców, kultury mającej wpływ na wysokowydajną produkcję rolną, są wspierane dostarczaniem rolnictwu produktów przemysłowych. Efektywność ich użycia jest jednak uzależniona od jakości, a także od racjonalnego ich użytkowania. Produkty wysokiej jakości dostarczane wsi stają się źródłem upowszechniania potrzeby wytwarzania produktów rolnych także dobrej jakości, i odwrotnie.</u>
<u xml:id="u-29.11" who="#WalentyKołodziejczyk">Kształtowany w ten sposób w społeczności wiejskiej szacunek do dobrej roboty powinien mieć swoje źródło w prawidłowej działalności pracujących na rzecz rolnictwa instytucji i dostarczanych rolnictwu środkach produkcji dobrej jakości. Tymczasem na spotkaniach poselskich zbyt często jeszcze podnoszony jest problem jakości materiałów, maszyn, urządzeń oraz środków dostarczanych na wieś. Wynika to może również z tego, że w rolnictwie naszego regionu mamy coraz więcej dobrych, wysokoprodukcyjnych państwowych gospodarstw rolnych, spółdzielni produkcyjnych i dobrych gospodarstw chłopskich, a te, dobrze produkując, mają wysokie wymagania co do jakości dostarczanych środków produkcji.</u>
<u xml:id="u-29.12" who="#WalentyKołodziejczyk">Projekt ustawy i w tym zakresie zmierza do powiązania obowiązków i odpowiedzialności za dobre wytwarzanie produktów konkretnych zakładów pracy z konkretnymi osobami, od których zależy osiąganie wysokiej jakości wyrobów, usług i robót budowlanych. Przepisy omawianej ustawy zmierzają do prowadzenia właściwej organizacji pracy i kontroli jakości w fazie produkcji, świadczonych usług i wykonywania robót budowlanych, a nadto — do stałego czuwania nad dostosowaniem finalnych produktów do ustalonych wymogów jakościowych. Nie bez znaczenia jest więc podniesienie problemów jakości do obowiązku ustawowego. Rodzi to przekonanie, że ustawa stwarzać będzie klimat dobrej roboty, precyzując kierunki działania w zakresie programu jakości wyrobów, usług i robót budowlanych, uświadamiając całemu społeczeństwu potrzebę produkowania dóbr wysokiej jakości jako istotnego czynnika rozwoju społeczno-gospodarczego kraju i skutecznego stymulatora zaspokajania potrzeb społeczeństwa. Jest to tym bardziej istotne, że w naszych warunkach, gdy wciąż jeszcze nadrabiamy historyczne opóźnienia, musimy — mimo iż nie jest to wcale łatwe — równolegle rozwiązywać tak problemy ilościowe, jak i jakościowe. Sądzę też, że kwestia jakości i rzetelnej roboty obejmuje również to, co mówimy i prezentujemy z tej trybuny.</u>
<u xml:id="u-29.13" who="#WalentyKołodziejczyk">Wysoki Sejmie! Realizację tegorocznych zadań społeczno-gospodarczych rozpoczęliśmy w wyjątkowo trudnej sytuacji. Jak zwykle w takich sytuacjach sprawdzają się ludzkie postawy i zaangażowanie w realizacji swych obowiązków. Na podstawie poselskich kontaktów mogę stwierdzić, na przykładzie woj. poznańskiego, że skutki trudnych warunków atmosferycznych, jakie towarzyszyły nam z nowym rokiem, były często łagodzone przez zwykłe ludzkie i obywatelskie poczucie odpowiedzialności, przez prawidłowe wykonywanie służbowych i obywatelskich obowiązków. Ofiarnie pracowały służby drogowe, duża była pomoc załóg zakładów pracy w usuwaniu skutków zimy. Wieś poznańska dawała przykłady swych obywatelskich postaw także w dostarczaniu produktów na rynek. Jednym z przykładów tego niechaj będzie fakt, że rolnicy naszego województwa dostarczyli w styczniu o ok. 1,5 tys. ton żywca więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Należy jednak stwierdzić, że rolnictwo poniosło określone straty w wyniku ostrego ataku zimy. Chcę Wysoki Sejm poinformować, że rolnicy już dziś podejmują środki, by przeciwdziałać stratom i skutecznie realizować zapisane planem tegoroczne zadania gospodarcze. Mam na uwadze zarówno prace przy przygotowywaniu na wiosnę nasion dla potrzeb własnych i innych województw, sadzeniaków, sprawnych maszyn rolniczych, a także prawidłowe wykorzystanie pasz i nawozów. W tym wysiłku, jak zawsze, czynny udział biorą członkowie Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, uważając pełną realizację zadań za swój zawodowy i patriotyczny obowiązek i godny wkład dla uczczenia 35-lecia Polski Ludowej. Dziękuję za uwagę.</u>
<u xml:id="u-29.14" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#AndrzejWerblan">Głos ma poseł Henryk Świderski.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#HenrykŚwiderski">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Przedstawiona informacja Rządu przez wiceprezesa Rady Ministrów obywatela Wrzaszczyka i projekt ustawy o jakości wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych — podejmuje jeden z najistotniejszych problemów naszego życia społeczno-gospodarczego. Zmierza on bowiem nie tylko do lepszego zaspokajania potrzeb rynku wewnętrznego czy też rozszerzenia możliwości eksportowych, ale również do bardziej racjonalnego gospodarowania surowcami i materiałami oraz innymi czynnikami produkcji przemysłowej i budowlanej, a tym samym do dalszej poprawy warunków życia społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#HenrykŚwiderski">Nagromadzony olbrzymim wysiłkiem całego narodu potencjał produkcyjny, szczególnie w bieżącej dekadzie, zapewnić powinien stały wzrost nowoczesnych, dobrych jakościowo wyrobów przemysłowych. Dzięki wysiłkowi państwa mamy dziś wiele nowoczesnych zakładów, którymi słusznie się szczycimy. Mamy nowoczesną bazę wytwórczą, nowoczesne maszyny, wykwalifikowaną kadrę. Wydawać więc by się mogło, że najwyższa technika jest automatycznie gwarancją najwyższej jakości. Niestety, tak jeszcze nie jest. Na nowoczesnych maszynach produkuje się wyroby dobrej i bardzo dobrej jakości, ale również wytwarza się coś miernego, przeciętnego, a także duży odsetek wyrobów i obiektów z wyraźnymi wadami, poważnie obniżającymi ich wartość użytkową. Straty, jakie ponosi kraj w wyniku takiej produkcji, sięgają dziesiątków miliardów złotych rocznie. Są to straty nie tylko gospodarcze i społeczne. Jeszcze ostrzej w tych stratach widzieć musimy ponoszone szkody moralne. Złą jakość wyrobów przemysłowych, usług, robót i obiektów budowlanych należy traktować zawsze jako marnotrawstwo społecznych sił i środków, jako czynnik pomniejszający tempo wzrostu dochodu narodowego, a tym samym tempo wzrostu lepszego zaspokojenia potrzeb całego społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#HenrykŚwiderski">Na II Krajowej Konferencji Partyjnej przywódca naszej partii i narodu polskiego tow. Edward Gierek — mówiąc o potrzebie poprawy zaopatrzenia rynku — podkreślił, że „Jednocześnie należy energiczniej zwalczać występujące wciąż marnotrawienie pracy i materiałów w produkcji towarów niechodliwych, o niskiej jakości, odkładających się w zapasach. Nie stać nas po prostu na takie marnotrawstwo”. Zgodnie z wytycznymi partii, poprawie jakości produkcji i jakości pracy w ogóle — poświęcono w ostatnich latach dużo miejsca i uwagi zarówno w terenie, jak i na szczeblu centralnym.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#HenrykŚwiderski">W Urzędzie Rady Ministrów w latach 1976–1977 odbyło się wiele spotkań, w wyniku których podjęto doraźne, jak też długofalowe ustalenia i decyzje zmierzające do poprawy sytuacji w dziedzinie jakości. W terenie stworzono odpowiedni klimat wokół tej problematyki, opracowano również kompleksowe programy i to zarówno w przedsiębiorstwach, które wytwarzają produkty finalne, jak i w zakładach będących dostawcami surowców, półproduktów czy elementów budowlanych. I okazuje się, że to nie zawsze wystarcza. Do tego niezbędne jest jeszcze zrozumienie ludzi, załóg, jednym słowem wszystkich, którzy chcieliby te decyzje prawidłowo stosować w praktyce, by chcieli zrozumieć, że są oni również odpowiedzialni za gospodarkę narodową i dobrej jakości produkcję. Trzeba jednak równocześnie zapewnić im odpowiednie materiały, surowce, a zwłaszcza części czy elementy dostarczane przez kooperantów. W przeciwnym wypadku skutki będą zawsze niezgodne z oczekiwaniami. Przykładem mogą być Chełmskie Zakłady Obuwia, w których wskaźnik uznawanych reklamacji w ostatnich dwóch latach spadł z 11,5% do 3,2%, a wskaźnik obuwia zgodnego z normą wzrósł z 80% do 91,6%, a więc poprawił się o 11,6 punkta. Mimo to w dalszym ciągu blisko 500 tysięcy par obuwia w skali roku nie odpowiada normom, jest złej jakości — nie zawsze jednak z winy załogi, ale również i kooperantów. Wiadomo, że produkcja taka pochłania znaczne koszty, związane z opłacaniem materiałów i robocizny, przynosi moralne szkody, jednak z braku dobrych skór wierzchnich czy też kleju świadomie produkuje się określone ilości złych jakościowo butów, gdyż zakład zobowiązany jest do uzyskania ustalonej w planie ilości obuwia. W takich przypadkach zjednoczenie musi podejmować decyzje, by zakłady nie produkowały planu, lecz dobry towar, na który czeka społeczeństwo.</u>
<u xml:id="u-31.4" who="#HenrykŚwiderski">Innym przykładem jest handel, który na styku z producentami krajowymi zareklamował w roku ubiegłym blisko 5% ogólnych dostaw wyrobów przemysłowych i artykułów spożywczych. Na pewno wiele z tych zakładów, które dostarczyły do handlu złej jakości wyroby stawało przed dylematem, czy wykonać w pełni ilościowy plan produkcji z pewną ilością wadliwych wyrobów, czy też planu tego nie wykonać, narażając na utratę premii swoje załogi, a także nadzorujące je z jednoczenia. W takich sytuacjach — uważam — większą korzyścią byłoby powstrzymać się przed decyzją robienia planu za wszelką cenę niż ponosić konsekwencje z nie sprzedanej produkcji, zmarnowania surowca, energii elektrycznej, czasu i wysiłku ludzkiego, ale wówczas nie byłoby premii. Wyda je się, że takie decyzje byłyby podejmowane, gdyby zakład miał prawo udowodnić, że wstrzymuje produkcję złej jakości z winy dostawcy materiałów i niewykonanie planu obciążało w tych przypadkach również kooperantów.</u>
<u xml:id="u-31.5" who="#HenrykŚwiderski">Obecna sytuacja ekonomiczna wymaga przesunięcia preferencji ilościowych na jakościowe, bowiem poprawienie jakości i niezawodności wytwarzanych produktów pozwoliłoby ograniczyć ilość i masę materiałów zużywanych w produkcji. Wszędzie bowiem — w produkcji, usługach, budownictwie również w sposobie życia, działalności społecznej, w kształtowaniu stosunków międzyludzkich trzeba — jest to bezwzględnie konieczne — zapewnić prymat kryteriom jakościowym. Kluczowe znaczenie tych czynników w urzeczywistnianiu celów rozwiniętego społeczeństwa socjalistycznego dobitnie ukazane zostało w uchwale VII Zjazdu naszej partii. Działaniom tym wychodzi naprzeciw przedstawiony dziś pod obrady Sejmu projekt ustawy, który porządkuje stan prawny w dziedzinie jakości wyrobów i usług w całej gospodarce narodowej. Projekt ustawy posiada jednak ramowy charakter, wobec czego zachodzi konieczność wydania szeregu szczegółowych przepisów wykonawczych oraz zapewnienia należytego systemu kontroli tak wewnętrznej, jak i zewnętrznej.</u>
<u xml:id="u-31.6" who="#HenrykŚwiderski">Precyzyjnego określenia w przepisach wykonawczych wymagać będzie zakres odpowiedzialności za jakość surowców i materiałów oraz półfabrykatów, produkowanych przez kooperantów mających wpływ na ogólną jakość wyrobu finalnego, bowiem art. 21 projektu ustawy określa zadania w tym zakresie wyłącznie dla producenta finalnego. Konieczne jest też bardziej ścisłe powiązanie jakości wyrobów i robót z nagradzaniem i premiowaniem. Obecnie bowiem premiuje się, uwzględniając głównie ilość, a nie jakość produkcji. Ilość produkcji powinna być zależna przede wszystkim od lepszej organizacji pracy, natomiast jakość i oszczędność powinny być premiowane.</u>
<u xml:id="u-31.7" who="#HenrykŚwiderski">Dlatego też szczególnego znaczenia nabiera prawidłowe ukierunkowanie systemu finansowo-ekonomicznego, aby działał on precyzyjnie i niezawodnie, ażeby produkowanie wyrobów złej jakości nie opłacało się zarówno indywidualnie — na poszczególnych stanowiskach pracy — jak też zespołowo dla całych załóg zakładów i przedsiębiorstw, a także dla nadzorujących je zjednoczeń, które jak dotąd praktycznie nie ponoszą żadnych skutków ekonomicznych za złą jakościowo produkcję.</u>
<u xml:id="u-31.8" who="#HenrykŚwiderski">Zgodnie z art. 23 projektu ustawy ministrowie nadzorujący producentów, wykonawców i odbiorców, przy opracowywaniu programów resortowych, uważam, że powinni uwzględniać znaną i powszechnie stosowaną w wielu krajach metodę, jaką jest analiza wartości. Powinna ona być wykorzystywana do opracowywania w fazie projektowania nowych rozwiązań podnoszących jakość, do doskonalenia wyrobów będących w produkcji czy wreszcie do doskonalenia procesów produkcyjnych.</u>
<u xml:id="u-31.9" who="#HenrykŚwiderski">Odpowiednie uwzględnienie tej problematyki w resortach będzie — moim zdaniem — istotnym warunkiem powszechnego rozwoju i stosowania tej metody nie tylko w ośrodkach badawczo-rozwojowych czy instytutach, ale również w znaczeniu praktycznym — w zjednoczeniach i przedsiębiorstwach.</u>
<u xml:id="u-31.10" who="#HenrykŚwiderski">W przepisach wykonawczych oczekiwać należy również podniesienia rangi znaków jakości dla wyrobów przemysłowych, drogą odpowiednich bodźców i zachęt.</u>
<u xml:id="u-31.11" who="#HenrykŚwiderski">Przy obecnie obowiązujących zasadach bardziej opłacalne są dla producenta wyroby, na które uzyskuje się ceny nowości niż ubieganie się o znak jakości. Dzieje się tak, ponieważ w dotychczasowych przepisach brak jest wyraźnej definicji, co można uważać za nowy wyrób. Dlatego wiele przedsiębiorstw wprowadza wyroby nie nowe, nadając im miano nowości i odpowiednio wysoką cenę. Wychodzą one z założenia, że trudna i skomplikowana działalność w kierunku rzeczywistego doskonalenia wyrobów, obniżki ich kosztów i podnoszenia jakości nie jest opłacalna, kiedy takie same efekty ekonomiczne można uzyskać zabiegami administracyjnymi.</u>
<u xml:id="u-31.12" who="#HenrykŚwiderski">Wprawdzie wyroby nowości obejmują tylko okres jednego roku, ale — jak już wspomniałem — przy odpowiednim dawkowaniu pewnych zmian, często drobnych, okres ten można rozciągnąć na kilka lat. Natomiast przy ubieganiu się o znak jakości, oceny wyrobu dokonują obiektywni fachowcy z zewnątrz.</u>
<u xml:id="u-31.13" who="#HenrykŚwiderski">Wątpliwa też wydaje się zasada ustalania stałej 5% podwyżki ceny dla wszystkich wyrobów otrzymujących pierwszy znak jakości. Moim zdaniem powinna być tutaj większa elastyczność w wydanych szczegółowych przepisach wykonawczych, w oparciu o art. 4 omawianego projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-31.14" who="#HenrykŚwiderski">Zdaję sobie sprawę, że niełatwą rzeczą będzie ustalenie precyzyjnych kryteriów oceny jakości wyrobów oraz zapewnienie przestrzegania tych kryteriów. W grę bowiem wchodzą dziesiątki, a nawet setki tysięcy wyrobów. Aby zapanować nad ich wielką masą, konieczne będzie dobre, organizacyjne ustawienie kontroli wewnętrznej przez poszczególne resorty, a także kontroli zewnętrznej, a przede wszystkim bezwzględne wyciąganie konsekwencji ekonomicznych w stosunku do wszystkich bezpośrednich i pośrednich uczestników procesu produkcyjnego.</u>
<u xml:id="u-31.15" who="#HenrykŚwiderski">Bodźcem do wzmożonej kontroli i zaostrzenia wymogów jakościowych powinny być postanowienia rozdziału VI projektu ustawy obejmującego przepisy karne. Musi być jednak konsekwentna egzekucja tych postanowień. Jak dotąd bowiem nie stosowano zarówno zbiorowych, jak też indywidualnych kar, mimo istnienia odpowiednich przepisów. Między innymi nie respektowano obowiązku poddawania egzaminom kwalifikacyjnym osób produkujących złe wyroby, nie odbijało się to na ich zarobkach, mimo że Kodeks pracy wyraźnie stanowi w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-31.16" who="#HenrykŚwiderski">Uważam, że cel i zadania, jakie zakłada projekt ustawy, osiągniemy wówczas, jeżeli każdy będzie rozumiał zależność, jaka zachodzi między jakością pracy wszystkich pracowników a efektami gospodarowania w skali kraju, jeżeli w jakości pracy będziemy widzieć podstawowy warunek jakości swojego życia, jeżeli jakość w ogóle będzie ambicją i honorem nas wszystkich, całych załóg robotniczych i kadry technicznej i wreszcie, jeżeli programy i ustawa będą realizowane wszędzie, na wszystkich szczeblach, we wszystkich fazach produkcji, we wszystkich zakładach jednocześnie. Myślę, że wnioski i analizy zawarte w dzisiejszej debacie poselskiej, a także w pracach komisji będą w tym dziele wysoce pomocne.</u>
<u xml:id="u-31.17" who="#HenrykŚwiderski">Jeśli natomiast chodzi o wystąpienie posła Bendera, to nie wchodząc w szczegóły, chciałbym jedynie powiedzieć, że współuczestnictwo we Froncie Jedności Narodu nakazywałoby do spraw, które są przedmiotem debaty w tej Izbie, podchodzić z należytą powagą. Dzisiejsze problemy, jakie rozważamy są gospodarczo i społecznie nader istotne i wymagają rzeczowego podejścia,</u>
<u xml:id="u-31.18" who="#komentarz">(Poseł Ryszard Bender: Nie podchodziłem inaczej.)</u>
<u xml:id="u-31.19" who="#HenrykŚwiderski">Ja Wam nie przeszkadzałem.</u>
<u xml:id="u-31.20" who="#komentarz">(Poseł Ryszard Bender: Ja nie przeszkadzam, ale mam prawo obrony przed wypaczaniem moich słów, audiatur et altera pars.)</u>
<u xml:id="u-31.21" who="#HenrykŚwiderski">...w którym jest miejsce również na racjonalną krytykę. Nie mogą być one jednak odskocznią dla demagogicznych popisów. Nie służy to dobru sprawy.</u>
<u xml:id="u-31.22" who="#HenrykŚwiderski">Wysoki Sejmie! Wdrażanie do praktyki postanowień omawianej dziś ustawy rozstrzyga się w złożonych warunkach społeczno-produkcyjnych, potęgowanych dodatkowo skutkami atmosferycznymi. Staje więc przed naszą gospodarką zrozumiała potrzeba odrobienia ilościowych strat, jakie ponieśliśmy w styczniu, z jednoczesnym zapewnieniem odpowiedniej jakości produkcji. Ważnym zadaniem będzie również odpowiednie wyprowadzenie wniosków z utrudnień spowodowanych przez zimę. Nad tymi zagadnieniami pracujemy w województwie. Z naszej oceny wynika, że potrafiliśmy zadowalająco niwelować skutki niesprzyjających warunków atmosferycznych. Myślę, że przychodziło nam to o tyle łatwiej, gdyż w każdym roku z racji położenia geograficznego, mamy do czynienia ze zbliżonymi do roku bieżącego kaprysami pogody. Z tych naturalnych dla nas warunków wywodzi się, moim zdaniem, wyższa odporność mieszkańców na skutki utrudnień zimowych.</u>
<u xml:id="u-31.23" who="#HenrykŚwiderski">Nigdy bowiem nie zdarzyła się u nas bezśnieżna zima, zawsze notowaliśmy okresowe spadki temperatury poniżej 20°C, zawsze też musieliśmy dodatkowym wysiłkiem zapewniać warunki dla normalnego funkcjonowania życia społeczno-gospodarczego. Podobny wysiłek musiał być podjęty również w bieżącym roku. Mamy wiele przykładów skuteczności tej pracy. O 32%, na przykład, więcej w stosunku do stycznia roku ubiegłego skupiliśmy żywca rzeźnego. Równy poziomowi roku ubiegłego jest skup mleka, podobnie ukształtował się skup zboża. Skutecznie zapewnialiśmy dostawy buraków do naszych cukrowni oraz pasz do gospodarstw indywidualnych, jak i uspołecznionych.</u>
<u xml:id="u-31.24" who="#HenrykŚwiderski">Mieliśmy jednak spore kłopoty w utrzymaniu produkcji w niektórych zakładach. Zadecydowały o nich braki surowców, węgla i energii elektrycznej. Nasze sygnały w tych sprawach znalazły odpowiednią reakcję w centralnym zespole koordynacyjnym. Przy dalszym utrzymaniu dostaw węgla, energii elektrycznej i surowców oraz dalszym usprawnieniu wywozu gotowych wyrobów mamy pełną szansę odrobienia poniesionych strat produkcyjnych w I kwartale br. W tym też kierunku opracowane i przyjęte zostały przez konferencje samorządów robotniczych odpowiednie programy działania.</u>
<u xml:id="u-31.25" who="#HenrykŚwiderski">Na tle zaistniałych trudności produkcyjnych, potwierdzanych u nas zimami lat poprzednich, rodzi się jednocześnie wniosek o potrzebie tworzenia zimowych zapasów węgla i surowców, buforujących możliwe do przewidzenia skutki utrudnień transportowych. Produkcja bowiem organizowana bez odpowiednich zapasów, szczególnie zimą, narażana jest na niebezpieczeństwo przerw i przestojów. Dziękuję za uwagę.</u>
<u xml:id="u-31.26" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#AndrzejWerblan">Lista mówców została wyczerpana. Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#AndrzejWerblan">Przystępujemy do głosowania nad projektem ustawy.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#AndrzejWerblan">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o jakości wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych w brzmieniu proponowanym przez Komisję Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów — proszę o podniesienie ręki.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#AndrzejWerblan">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
<u xml:id="u-32.5" who="#AndrzejWerblan">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
<u xml:id="u-32.6" who="#AndrzejWerblan">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o jakości wyrobów, usług, robót i obiektów budowlanych.</u>
<u xml:id="u-32.7" who="#AndrzejWerblan">Przystępujemy do punktu 4 porządku dziennego: Wybór uzupełniający do Rady Państwa.</u>
<u xml:id="u-32.8" who="#AndrzejWerblan">Obywatele Posłowie! Zgodnie z wnioskiem Klubów Poselskich: Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego i Stronnictwa Demokratycznego przedstawiam Wysokiemu Sejmowi propozycję wyboru obywatela posła Edmunda Osmańczyka na stanowisko członka Rady Państwa.</u>
<u xml:id="u-32.9" who="#AndrzejWerblan">Poseł Edmund Osmańczyk, bezpartyjny, doktor nauk humanistycznych, były aktywny członek Związku Polaków w Niemczech, jest wybitnym działaczem społecznym, znanym powszechnie publicystą, autorem ważkich prac z dziedziny zagadnień międzynarodowych, spraw Polaków, a także zagadnień walki o pokój.</u>
<u xml:id="u-32.10" who="#AndrzejWerblan">Od kilku kadencji jest posłem na Sejm. Poseł Edmund Osmańczyk jest Budowniczym Polski Ludowej.</u>
<u xml:id="u-32.11" who="#AndrzejWerblan">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w sprawie zgłoszonej propozycji?</u>
<u xml:id="u-32.12" who="#AndrzejWerblan">Nikt się nie zgłasza.</u>
<u xml:id="u-32.13" who="#AndrzejWerblan">Przystępujemy zatem do głosowania.</u>
<u xml:id="u-32.14" who="#AndrzejWerblan">Przypominam, że zgodnie z art. 50, ust. 3 regulaminu Sejmu, uchwały w sprawie wyboru do Rady Państwa zapadają bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów.</u>
<u xml:id="u-32.15" who="#AndrzejWerblan">Stwierdzam, że w posiedzeniu bierze udział wymagana liczba posłów.</u>
<u xml:id="u-32.16" who="#AndrzejWerblan">Proponuję, aby Sejm podjął uchwałę następującej treści:</u>
<u xml:id="u-32.17" who="#AndrzejWerblan">„Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej na podstawie art. 29, ust. 1 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej dokonuje wyboru obywatela posła Edmunda Osmańczyka na stanowisko członka Rady Państwa”. Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem tej uchwały — proszę o podniesienie ręki.</u>
<u xml:id="u-32.18" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-32.19" who="#AndrzejWerblan">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
<u xml:id="u-32.20" who="#AndrzejWerblan">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
<u xml:id="u-32.21" who="#AndrzejWerblan">Stwierdzam, że Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej wybrał obywatela Edmunda Osmańczyka na stanowisko członka Rady Państwa.</u>
<u xml:id="u-32.22" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-32.23" who="#AndrzejWerblan">Przystępujemy do punktu 5 porządku dziennego: Zmiany w składzie Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-32.24" who="#AndrzejWerblan">Proszę o zabranie głosu Prezesa Rady Ministrów Obywatela Piotra Jaroszewicza.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PiotrJaroszewicz">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Pragnę poinformować Wysoką Izbę na wstępie o niektórych problemach dotyczących doskonalenia zarządzania gospodarką i kierowania państwem.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#PiotrJaroszewicz">Sprawy funkcjonowania gospodarki i państwa znajdują się w centrum uwagi partii i Rządu. Dobitnym tego potwierdzeniem jest wysoka ranga tych zagadnień nadana im w uchwałach VI i VII Zjazdu oraz materiałach II Krajowej Konferencji PZPR. W ich rozwiązywaniu kierujemy się zasadą kojarzenia umacnianej strategicznej roli planowania i zarządzania centralnego ze wzrostem zakresu działania i zadań organizacji gospodarczych, przedsiębiorstw i terenowych organów administracji państwowej, zasadą kojarzenia socjalistycznego, demokratycznego centralizmu z samodzielnością rad narodowych, przedsiębiorstw i ogniw administracyjnych. W latach 1971–1978 dokonaliśmy wielu istotnych zmian i ulepszeń w tej dziedzinie.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#PiotrJaroszewicz">Do najbardziej fundamentalnych z nich należy wprowadzenie nowego podziału administracyjnego kraju. Umocniło to rolę województw, miast i gmin jako regionów społeczno-politycznych i gospodarczych, a rady narodowe umocniły się jako stanowiące i kontrolne organy władzy ludowej. Zdobyły one należny im autorytet. Okrzepły organy państwowej administracji, do czego przyczyniło się wprowadzenie statusów wojewody i naczelnika miasta i gminy. Pod kierunkiem i kontrolą instancji partyjnych i rad narodowych spełniają one coraz lepiej swoją rolę w służbie terenu i obywateli, a także w wykonywaniu ogólnopaństwowych i ogólnospołecznych zadań. Aktywny, bardziej wyrównany rozwój poszczególnych regionów kraju zawdzięczać należy również skutkom tej doniosłej reformy.</u>
<u xml:id="u-33.3" who="#PiotrJaroszewicz">Powołanie społecznej kontroli w województwach i gminach stworzyło warunki do pogłębienia wpływu ludzi pracy na prawidłową i zgodną z prawem działalność wszystkich ogniw gospodarczych i społecznych i stało się ważkim czynnikiem rozwoju socjalistycznej demokracji.</u>
<u xml:id="u-33.4" who="#PiotrJaroszewicz">Istotne udoskonalenia wprowadziliśmy w organizacji całej spółdzielczości, która zajmuje ważne miejsce w naszej gospodarce i w życiu społecznym.</u>
<u xml:id="u-33.5" who="#PiotrJaroszewicz">Rozproszone piony spółdzielczości rolniczej połączyliśmy w jeden organizm, zwiększając możliwości jej oddziaływania na rozwój produkcji rolnej i na lepszą obsługę rolników. Integracja spółdzielczości zaopatrzenia i zbytu, spółdzielczości mleczarskiej i ogrodniczej w jeden Centralny Związek Spółdzielni Rolniczych „Samopomoc Chłopska”, przyniosła korzystne rezultaty. Wyzwoliła rezerwy tkwiące w rozproszonych poprzednio spółdzielniach. W ostatnich 8 latach podwoiła się liczba spółdzielni produkcyjnych, prawie 3-krotnie wzrosła liczba członków, blisko 2-krotnie wzrósł obszar użytków rolnych, 2,5 razy pogłowie bydła, ponad 6,5-krotnie pogłowie trzody, ponad 7-krotnie pogłowie owiec.</u>
<u xml:id="u-33.6" who="#PiotrJaroszewicz">Spółdzielnie kółek rolniczych zwiększyły w tym okresie ponad 2-krotnie zakres usług świadczonych rolnictwu.</u>
<u xml:id="u-33.7" who="#PiotrJaroszewicz">Dobre efekty przyniosło przekazanie CZS „Społem” całej sieci państwowego handlu spożywczego, a zatem całokształt zaopatrzenia ludności miejskiej w artykuły żywnościowe. Znacznie zwiększyła się rola spółdzielczości mieszkaniowej, jej wpływ i oddziaływanie na rozwój budownictwa mieszkaniowego. W porównaniu do roku 1971 spółdzielczość oddała do użytku w roku 1978 o ponad 80% więcej mieszkań, rozszerza ona swoją działalność społeczną, usługową i organizatorską.</u>
<u xml:id="u-33.8" who="#PiotrJaroszewicz">Do ważkich osiągnięć ruchu spółdzielczego zaliczyć należy wzrost rangi i aktywności samorządu spółdzielczego i jego organów stanowiących i kontrolnych, komitetów sklepowych, samorządu lokatorskiego. Setki tysięcy aktywnych działaczy samorządu spółdzielczego ma obecnie większe możliwości kontroli pracy spółdzielni i ich związków, skuteczniej oddziałuje na rozwój ich społecznej, kulturalnej i opiekuńczej działalności.</u>
<u xml:id="u-33.9" who="#PiotrJaroszewicz">Sądy pracy, które powołano w oparciu o Kodeks pracy dają obywatelom możność nieskrępowanego dochodzenia swych praw wobec administracji oraz niższych ogniw rozjemczych. Życie potwierdziło słuszność tej decyzji. Podobną sądową procedurę Rząd będzie proponował Wysokiej Izbie wprowadzić przy rozpatrywaniu odwołań rolników indywidualnych związanych ze sprawami przejmowania i wymiany gruntów w przypadku powstawania sporów. Idziemy więc stopniowo krok za krokiem do rozszerzenia możliwości odwołań obywateli do sądów od decyzji administracyjnych.</u>
<u xml:id="u-33.10" who="#PiotrJaroszewicz">Powołanie Komitetu d/s Rynku stworzyło instytucję, z pracą której wiążemy dużą nadzieję na poprawę zaopatrzenia rynku, na rozwój terenowego przemysłu drobnego, państwowego i spółdzielczego oraz rzemiosła, na zwiększanie przez nie produkcji towarów rynkowych i znaczne rozszerzenie usług. Dotychczasowa działalność tego Komitetu wskazuje na zasadność jego powołania.</u>
<u xml:id="u-33.11" who="#PiotrJaroszewicz">Dla realizacji wielkiego narodowego przedsięwzięcia w gospodarce wodnej powołaliśmy Komitet Rady Ministrów d/s Zagospodarowania Wisły. Rozpoczął on już swoje prace. Z nadrzędności celów społecznych, podporządkowanych dobru człowieka, wywodzi się decyzja o powołaniu Rady d/s Rodziny.</u>
<u xml:id="u-33.12" who="#PiotrJaroszewicz">Oś społeczno-polityczną doskonalenia zarządzania przedsiębiorstwami i rozwoju w nich demokracji socjalistycznej stanowią konferencje samorządu robotniczego, obecnie powszechne i coraz sprawniej działające w jednostkach gospodarki uspołecznionej. Zapewniają one załogom szeroki udział w produkcyjnym, technicznym i społecznym życiu ich zakładów, a także rosnący wpływ na kształtowanie się sytuacji społecznej i gospodarczej, stosunków międzyludzkich, a także pracowniczej kontroli nad działalnością przedsiębiorstwa.</u>
<u xml:id="u-33.13" who="#PiotrJaroszewicz">Dorobek konferencji samorządu robotniczego świadczy o wysokim stopniu dojrzałości naszej klasy robotniczej we współzarządzaniu gospodarką oraz o tym, że są one współtwórcami postępu w realizacji zadań społecznych, gospodarczych i technicznych w ich zakładach pracy oraz instytucjami, które najlepiej mogą ujawnić i wykorzystywać inicjatywy i ambicje pracownicze, urzeczywistniać bezpośredni udział ludzi pracy we współzarządzaniu przedsiębiorstwami. Szczególną rolę samorządu robotniczego w realizacji zadań społeczno-gospodarczych podkreśliła II Krajowa Narada Przedstawicieli Samorządu Robotniczego.</u>
<u xml:id="u-33.14" who="#PiotrJaroszewicz">Wprowadzamy nowy system ekonomiczno-finansowy przedsiębiorstw, stale go doskonaląc. System ten zapoczątkowany w 1972 roku w wybranych z reguły wielkich organizacjach gospodarczych stopniowo rozszerzamy obejmując nim całe gałęzie przemysłu. W 1977 roku został on zmodyfikowany stosownie do zadań i warunków realizacyjnych obecnego planu 5-letniego. W 1978 roku system ten rozszerzono na organizacje gospodarcze budownictwa i na 4 duże przedsiębiorstwa handlu zagranicznego, a od 1 stycznia 1979 roku — także na organizacje gospodarcze handlu rynkowego podległe Ministerstwu Handlu Wewnętrznego i Usług.</u>
<u xml:id="u-33.15" who="#PiotrJaroszewicz">Tak więc obecnie nowy system ekonomiczno-finansowy obowiązuje w przeważającej części przemysłu, w budownictwie i w znacznym obszarze obrotu towarowego. Przygotowywany jest system wielkich organizacji gospodarczych dla organizacji gospodarczych podległych Ministerstwu Hutnictwa oraz niektórych organizacji również w innych resortach.</u>
<u xml:id="u-33.16" who="#PiotrJaroszewicz">Poczynając od 1976 roku wprowadziliśmy nowe zasady planowania i centralnego sterowania w handlu zagranicznym, zawierające zróżnicowany stopień dyrektywności zadań ilościowych i wartościowych w odniesieniu do poszczególnych kategorii towarów oraz system sald dyrektywnych. Wraz z modyfikacją systemu ekonomiczno-finansowego w przemyśle zaczęto stosować instrumenty preferujące produkcję eksportową.</u>
<u xml:id="u-33.17" who="#PiotrJaroszewicz">Zasadniczym założeniem koncepcji doskonalenia zasad funkcjonowania organizacji gospodarczych jest tworzenie mechanizmów skłaniających te organizacje — ich kierownictwo i załogi pracownicze — do podnoszenia efektywności gospodarowania, przede wszystkim w drodze lepszego wykorzystywania intensywnych bezinwestycyjnych czynników wzrostu produkcji i usług i podwyższenia ich jakości. Oznacza to z jednej strony zwiększanie ich zakresu działania, możliwości rozwoju inicjatyw oraz doskonalenia metod i sposobów realizacji zadań, a z drugiej — zwiększanie odpowiedzialności za osiągane efekty gospodarcze.</u>
<u xml:id="u-33.18" who="#PiotrJaroszewicz">Droga doskonalenia pracy ogniw gospodarczych nie jest ani prosta, ani łatwa. Proces doskonalenia jest i musi być procesem ciągłym, dostosowanym do aktualnych i przewidywanych Uwarunkowań zarówno wewnętrznych, jak i zewnętrznych. Najlepsze koncepcje i decyzje w tej mierze spotykają się z reguły z określoną rzeczywistością społeczną i gospodarczą, z określonym realnym układem międzynarodowych stosunków gospodarczych, poziomem moralno-politycznym i dojrzałością kadry kierowniczej i zarządzającej. Zakres zmian jest zawsze liczony w ich programowaniu i przygotowaniu na średni poziom całego splotu warunków, w jakich mają działać te usprawnienia.</u>
<u xml:id="u-33.19" who="#PiotrJaroszewicz">Lata ostatnie przyniosły wiele nowych nie dających się w pełni przewidzieć problemów i trudności, które nie mogły pozostać bez wpływu na zakres i stopień wdrażania systemu ekonomiczno-finansowego przedsiębiorstw. I tak na przykład zapoczątkowany w 1976 r. i pogłębiany w latach 1977–1978 manewr gospodarczy na rzecz społecznych celów planu, rozwoju bazy surowcowej i energetyki, rolnictwa i gospodarki żywnościowej oraz budownictwa mieszkaniowego nie mógł nie wywołać istotnych zmian, a nawet zaburzeń w niektórych działach gospodarki, które otrzymały mniej środków na rozwój. Szereg komplikacji w handlu zagranicznym z krajami kapitalistycznymi oraz konieczność zakupu dużych ilości zboża i żywności ograniczały możliwości pełnego zaspokojenia potrzeb w dziedzinie dostaw paliw z importu, surowców, materiałów i elementów kooperacyjnych. Utrudniało to rytmiczny tok produkcji, zmuszało do operatywnych zmian w jej planach. Ograniczenia inwestycji, głównie w części przemysłu, zmuszały do zaniechania planowanej początkowej, a często i rozpoczętej produkcji, na cele zaopatrzenia inwestycyjnego gospodarki i przestawienia się na inną produkcję, często znacznie bardziej pracochłonną, często znacznie trudniejszą i często mniej rentowną.</u>
<u xml:id="u-33.20" who="#PiotrJaroszewicz">Oto tylko niektóre przykłady zmian — było ich znacznie więcej. Nie ułatwiały one zakładom osiągania zamierzonych pierwotnie celów, ograniczały przejściowo możliwości wykorzystania środków własnych na cele rozwojowe oraz oszczędnych środków na zwiększenie funduszu płac, przewidzianych w nowym systemie finansowo-ekonomicznym. Niektórzy działacze gospodarczy, upraszczając oceny, upatrywali w powstających trudnościach we wprowadzaniu nowego systemu próby odchodzenia od niego. Nie odpowiada to prawdzie. Nowy zmodyfikowany system ekonomiczno-finansowy WOG jest dużym krokiem naprzód na drodze poprawy funkcjonowania gospodarki i będziemy konsekwentnie uruchamiać jego ekonomiczne mechanizmy.</u>
<u xml:id="u-33.21" who="#PiotrJaroszewicz">Wszystko to razem świadczy o tym, że doskonalimy zarządzanie, a jego zakres i intensywność wyznaczają zadania rozwojowe i warunki ich realizacji oraz postępujące dojrzewanie i coraz wyższy poziom społeczno-polityczny i poziom wiedzy fachowej i ekonomicznej oraz rosnące poczucie odpowiedzialności ludzi pracy i kadr kierowniczych. Obecnie potrzeba tego doskonalenia ujawnia się szczególnie silnie. Dyktuje ją wola partii i państwa osiągnięcia ustalonych celów gospodarczych, społecznych i techniczno-ekonomicznych.</u>
<u xml:id="u-33.22" who="#PiotrJaroszewicz">Obywatele Posłowie! W procesie dalszego doskonalenia funkcjonowania rozwijającej się gospodarki PRL z całą ostrością występuje konieczność przestrzegania nadrzędności interesów ogólnospołecznych, których wykładnikiem jest plan centralny. Dlatego właśnie umacniamy dyscyplinę realizacji zadań planu centralnego ze szczególnym uwzględnieniem produkcji materialnej, inwestycji i handlu zagranicznego. Polepszamy proporcje między wzrostem podaży towarów i usług a wzrostem dochodów pieniężnych ludności. Podnosimy do najwyższej rangi zadania dotyczące wzrostu efektywności gospodarowania. Dążymy do umocnienia dyscypliny pracy, zarządzania, nadzoru i kontroli, jedności praw i obowiązków na wszystkich stanowiskach pracy, we wszystkich ogniwach gospodarki i administracji, we wszystkich dziedzinach naszego życia.</u>
<u xml:id="u-33.23" who="#PiotrJaroszewicz">Doskonalimy metody i technikę planowania centralnego, opracowywania bilansów syntetycznych i rzeczowych, rozwijamy informatykę oraz ujednolicamy kryteria i język, w jakim formułowane są zadania w planie centralnym oraz informacje w systemie centralnego kierowania gospodarką, z kryteriami i językiem wyrażającym cele i motywacje w systemie jednostek gospodarczych, doskonalimy system i dyscyplinę cen, modyfikujemy niektóre instrumenty finansowe, doskonalimy analizy i oceny dotyczące struktur organizacyjnych gospodarki, głównie w układzie centralnym, oraz modyfikujemy kompetencje i odpowiedzialność ogniw tego układu.</u>
<u xml:id="u-33.24" who="#PiotrJaroszewicz">Dążymy również do udoskonalenia pracy Prezydium Rządu. Propozycje w tej dziedzinie zmierzają do takiego podziału pracy w Prezydium Rządu, który zapewni lepszą koordynację przedsięwzięć związanych ze sterowaniem realizacją zadań wynikających z narodowych planów społeczno-gospodarczych i przygotowywaniem założeń kierunków rozwojowych kraju — z jednej strony oraz zwiększy samodzielność i podniesie odpowiedzialność ministrów i kierowników urzędów centralnych w tych dziedzinach — z drugiej strony.</u>
<u xml:id="u-33.25" who="#PiotrJaroszewicz">Kierując się tymi przesłankami — przedstawiam do aprobaty Wysokiej Izby propozycję zmniejszenia liczby wiceprezesów Rady Ministrów. Każdy z wicepremierów będzie zajmował się w imieniu Prezydium Rządu powierzonym mu dużym działem gospodarki, obejmującym grupy problemów ściśle wiążące się ze sobą i stanowiące pewne kompleksy.</u>
<u xml:id="u-33.26" who="#PiotrJaroszewicz">W skład pierwszego działu wejdzie całokształt problemów dotyczących rozwoju przemysłu, które można podzielić na dwie grupy:</u>
<u xml:id="u-33.27" who="#PiotrJaroszewicz">Grupa pierwsza — to wydobycie i produkcja paliw, energii elektrycznej, surowców, materiałów, uzyskiwanie i zagospodarowanie surowców wtórnych i odpadowych, zaopatrzenie gospodarki w paliwa, energię, surowce, półfabrykaty, materiały, elementy kooperacyjne i części zamienne oraz racjonalne i efektywne ich wykorzystywanie.</u>
<u xml:id="u-33.28" who="#PiotrJaroszewicz">Grupa druga — to rozwój kluczowego przemysłu przetwórczego, realizacja zadań planu w dziedzinie ilości, struktury i jakości produkcji oraz rozwój kooperacji międzyresortowej i produkcji części zamiennych.</u>
<u xml:id="u-33.29" who="#PiotrJaroszewicz">Powinno to stanowić istotną przesłankę harmonijnego rozwoju przemysłu, kształtowania właściwych proporcji między rozwojem przemysłów surowcowych i przetwórczych, zacieśniania związków między poszczególnymi gałęziami przemysłu i resortami. Dotychczas sprawy przemysłu leżały w kompetencji 5 wiceprezesów Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-33.30" who="#PiotrJaroszewicz">W skład drugiego działu wejdzie całokształt problemów dotyczących inwestycji i budownictwa oraz rozwoju transportu, komunikacji i łączności, a więc:</u>
<u xml:id="u-33.31" who="#PiotrJaroszewicz">— inwestycje i budownictwo, gospodarką mieszkaniowa i komunalna, gospodarka terenowa i gospodarka wodna, ochrona środowiska, realizacja programu kompleksowego zagospodarowania Wisły. Sprawne wykonanie inwestycji i poprawa funkcjonowania transportu decydująco wpłyną na wykonanie całego programu społeczno-gospodarczego;</u>
<u xml:id="u-33.32" who="#PiotrJaroszewicz">— funkcjonowanie i rozwój transportu, komunikacji i łączności oraz koordynacja przedsięwzięć w dziedzinie zaopatrzenia komunikacji i łączności w materiały, maszyny, urządzenia, środki transportu oraz części zamienne.</u>
<u xml:id="u-33.33" who="#PiotrJaroszewicz">Dotychczas sprawy te były w kompetencji 3 wicepremierów.</u>
<u xml:id="u-33.34" who="#PiotrJaroszewicz">W skład trzeciego działu wejdą trzy grupy problemów.</u>
<u xml:id="u-33.35" who="#PiotrJaroszewicz">Grupa pierwsza — to budżet państwa, polityka finansowa, podatkowa i kredytowa oraz akumulacja finansowa przedsiębiorstw gospodarki uspołecznionej.</u>
<u xml:id="u-33.36" who="#PiotrJaroszewicz">Grupa druga — to realizacja polityki społecznej; zatrudnienie, płace, świadczenia socjalne i inne, bilans dochodów i wydatków ludności, bezpieczeństwo i higiena pracy, ochrona zdrowia oraz współpraca z ramienia Rządu z Centralną Radą Związków Zawodowych.</u>
<u xml:id="u-33.37" who="#PiotrJaroszewicz">Grupa trzecia — to całokształt problematyki handlu zagranicznego i współpracy gospodarczej z zagranicą, aktywizacja eksportu i racjonalizacja importu towarów i usług, bilans handlowy i płatniczy państwa, koordynacją rozwoju współpracy gospodarczej i naukowo-technicznej z zagranicą.</u>
<u xml:id="u-33.38" who="#PiotrJaroszewicz">Dotychczas sprawy te leżały w kompetencji 2 wiceprezesów Rady Ministrów. Na podkreślenie w zakresie tematycznym działu trzeciego zasługuje objęcie nim budżetu państwa i polityki społecznej, a więc problemów wiążących się ze sobą w sposób bardzo ścisły. Podobny ścisły związek zachodzi między handlem zagranicznym i rozwojem współpracy gospodarczej i naukowo-technicznej z zagranicą.</u>
<u xml:id="u-33.39" who="#PiotrJaroszewicz">W skład czwartego działu wejdzie całokształt problemów dotyczących zaspokojenia potrzeb społeczeństwa w dziedzinie towarów i usług, a więc:</u>
<u xml:id="u-33.40" who="#PiotrJaroszewicz">— kierowanie pracami Komitetu d/s Rynku;</u>
<u xml:id="u-33.41" who="#PiotrJaroszewicz">— problematyka zaopatrzenia rynku w towary, rozwój usług dla ludności oraz organizacja sieci handlu, usług i gastronomii;</u>
<u xml:id="u-33.42" who="#PiotrJaroszewicz">— rozwój przemysłu drobnego, terenowego i spółdzielczego, a także rzemiosła;</u>
<u xml:id="u-33.43" who="#PiotrJaroszewicz">— realizacją polityki cen towarów rynkowych i usług oraz kontrola kształtowania się kosztów utrzymania, określonych w NPSG;</u>
<u xml:id="u-33.44" who="#PiotrJaroszewicz">— rozwój turystyki krajowej i zagranicznej.</u>
<u xml:id="u-33.45" who="#PiotrJaroszewicz">Do piątego działu wejdą problemy wiążące się z gospodarką żywnościową i leśnictwem, a więc:</u>
<u xml:id="u-33.46" who="#PiotrJaroszewicz">— gospodarka żywnościowa kraju;</u>
<u xml:id="u-33.47" who="#PiotrJaroszewicz">— bilansowanie produkcji, konsumpcji i zapasów produktów, towarów żywnościowych i realizacja tych bilansów;</u>
<u xml:id="u-33.48" who="#PiotrJaroszewicz">— kontraktacja i skup produktów rolnych oraz gromadzenie i przechowywanie ich zapasów;</u>
<u xml:id="u-33.49" who="#PiotrJaroszewicz">— doskonalenie pracy organizacji obsługujących gospodarkę żywnościową;</u>
<u xml:id="u-33.50" who="#PiotrJaroszewicz">— zaopatrzenie rolnictwa w podstawowe środki produkcji i materiały;</u>
<u xml:id="u-33.51" who="#PiotrJaroszewicz">— gospodarka leśna.</u>
<u xml:id="u-33.52" who="#PiotrJaroszewicz">Szósty dział obejmie problemy związane z pracą i zadaniami Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, to jest:</u>
<u xml:id="u-33.53" who="#PiotrJaroszewicz">— planowanie roczne, pięcioletnie i perspektywiczne rozwoju kraju, z uwzględnieniem powiązań gospodarczych i naukowo-technicznych z zagranicą, ocena realizacji zadań NPSG, doskonalenie planowania centralnego, resortowego i terenowego;</u>
<u xml:id="u-33.54" who="#PiotrJaroszewicz">— koordynacja przedsięwzięć w dziedzinie doskonalenia organizacji i zarządzania gospodarką narodową oraz doskonalenie metod planowania, zarządzania i funkcjonowania wielkich organizacji gospodarczych;</u>
<u xml:id="u-33.55" who="#PiotrJaroszewicz">— opracowywanie i kontrola realizacji centralnych bilansów i przepływów międzygałęziowych oraz problematyka rezerw państwowych;</u>
<u xml:id="u-33.56" who="#PiotrJaroszewicz">— polityka cen zaopatrzenia i zbytu;</u>
<u xml:id="u-33.57" who="#PiotrJaroszewicz">— koordynacja statystyki i sprawozdawczości oraz techniki obliczeniowej i systemów informatycznych w całym kraju;</u>
<u xml:id="u-33.58" who="#PiotrJaroszewicz">— udział w pracach Komitetu do Spraw Planowania RWPG oraz prowadzenie koordynacji planów z krajami RWPG.</u>
<u xml:id="u-33.59" who="#PiotrJaroszewicz">Koncentrowałam uwagę na problematyce gospodarczej w pracy Prezydium Rządu, ponieważ rozwój ekonomiczny kraju stanowi podstawę osiągania nadrzędnego celu polityki partii i państwa, którym jest dobro narodu i człowieka, wszechstronny rozwój społeczeństwa i jednostki.</u>
<u xml:id="u-33.60" who="#PiotrJaroszewicz">Dążąc do tego celu, Rząd będzie również doskonalił swoją działalność, zmierzającą do tworzenia warunków zapewniających urzeczywistnianie polityki partii w dziedzinie oświaty i nauki, wychowania młodego pokolenia, kultury i sztuki, pogłębiania świadomości społecznej, utrwalania patriotycznych i obywatelskich postaw rozwoju socjalistycznej demokracji. Sprawy te znajdą właściwe rozwiązanie, należne im miejsce w podziale pracy Prezydium Rządu, stanowiąc przedmiot jego codziennego zainteresowania.</u>
<u xml:id="u-33.61" who="#PiotrJaroszewicz">Ze szczególną powagą Rząd będzie traktował wespół z Centralną Radą Związków Zawodowych zagadnienia dotyczące: działalności i rozwoju samorządu robotniczego, bezpieczeństwa i higieny pracy, polityki zatrudnienia, realizacji polityki płac i cen, działalności socjalno-bytowej, zwłaszcza spraw wypoczynku pracowników oraz ich rodzin. Słowem — całokształt problemów decydujących o warunkach pracy, zdrowia i życia naszego społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-33.62" who="#PiotrJaroszewicz">Podział pracy i system działania Prezydium Rządu może sprzyjać w większym lub mniejszym stopniu postępowi w doskonaleniu zarządzania gospodarką i państwem. Krytyka obecnego podziału pracy w Prezydium Rządu była uzasadniona. Wyciągamy z niej konstruktywne wnioski. Proponowany przeto podział pracy zmierza do wydatnej poprawy tej sytuacji.</u>
<u xml:id="u-33.63" who="#PiotrJaroszewicz">Skoncentrowanie podstawowych problemów związanych ze sterowaniem rozwojem gospodarki w grupach problemowych, skupienie uwagi głównie na sprawach międzyresortowych, ważnych z punktu widzenia całości ekonomiki kraju, stworzy korzystniejsze warunki dla rozszerzenia inicjatywy i odpowiedzialności ministrów, kierowników urzędów centralnych i prezesów związków spółdzielczych. Będą oni mogli poświęcać więcej uwagi kierowanym przez siebie urzędom i instytucjom oraz współpracy z innymi ministerstwami i instytucjami ze szczególnym uwzględnieniem kooperacji i umownych powiązań.</u>
<u xml:id="u-33.64" who="#PiotrJaroszewicz">Przeprowadzane zmiany w organizacji pracy Prezydium Rządu zapoczątkują więc proces odpowiednich zmian w organizacji i metodach pracy Komisji Planowania, ministerstw, centralnych urzędów i związków spółdzielczych. Będą one musiały skoncentrować swoją działalność na problemach węzłowych, przekazując część dotychczasowych uprawnień, zadań i obowiązków zjednoczeniom, a te z kolei — przedsiębiorstwom, które będziemy nieustannie umacniać. One to bowiem stanowią podstawowe ogniwo naszej gospodarki.</u>
<u xml:id="u-33.65" who="#PiotrJaroszewicz">Zmiany, o których mówiłem, będziemy wprowadzać stopniowo, rozważnie, korzystając z doświadczeń własnych, jak również innych krajów socjalistycznych. Będziemy przestrzegać wymogu, aby dokonywane zmiany tworzyły warunki dla lepszej sprawności i efektywności działania, kojarzenia działalności wszystkich jednostek z interesem ogólnospołecznym, a wzrostu zakresu działania ze wzrostem odpowiedzialności.</u>
<u xml:id="u-33.66" who="#PiotrJaroszewicz">Rzecz jasna, że zmianom w organizacji i metodach pracy ministerstw, centralnych urzędów i związków spółdzielczych oraz zjednoczeń muszą towarzyszyć odpowiednie przemieszczenia części kadr, które zapewnią ich najlepsze wykorzystanie w dostosowaniu do zmieniających się struktur organizacji i zarządzania. Będziemy tego dokonywać, dążąc zarazem do oszczędności zatrudnienia w administracji gospodarczej. Chcę zaznaczyć, że w latach 1977/1978 poważnie ograniczyliśmy liczebność tej administracji. Musimy i pod tym względem dokonać dalszego kroku naprzód.</u>
<u xml:id="u-33.67" who="#PiotrJaroszewicz">Wysoka Izbo! Pragnę obecnie przedstawić wnioski o dokonanie następujących zmian w składzie Rady Ministrów:</u>
<u xml:id="u-33.68" who="#PiotrJaroszewicz">Proszę o odwołanie ze stanowiska wiceprezesa Rady Ministrów obywatela Józefa Kępy, obywatela Józefa Tejchmy, obywatela Franciszka Kaima z pozostawieniem go na urzędzie Ministra Hutnictwa.</u>
<u xml:id="u-33.69" who="#PiotrJaroszewicz">Proszę o odwołanie z urzędu Ministra: obywatelki Marii Milczarek z urzędu Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska, obywatela Jerzego Kuberskiego z urzędu Ministra Oświaty i Wychowania, obywatela Tadeusza Rudolfa z urzędu Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych.</u>
<u xml:id="u-33.70" who="#PiotrJaroszewicz">Wiceprezesom Rady Ministrów i Ministrom, o odwołanie których wnoszę, wyrażam podziękowanie za dotychczasową pracę w Radzie Ministrów PRL.</u>
<u xml:id="u-33.71" who="#PiotrJaroszewicz">Proszę Wysoką Izbę o powołanie:</u>
<u xml:id="u-33.72" who="#PiotrJaroszewicz">Obywatela Józefa Kępy na urząd Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska, obywatela Józefa Tejchmy na urząd Ministra Oświaty i Wychowania, obywatelki Marii Milczarek na urząd Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych, obywatela Tadeusza Rudolfa na stanowisko Ministra — w składzie Rady Ministrów. Zamierzam powierzyć obywatelowi Tadeuszowi Rudolfowi obowiązki I Zastępcy Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów.</u>
<u xml:id="u-33.73" who="#PiotrJaroszewicz">Informuję jednocześnie Wysoki Sejm, że obywatel Jerzy Kuberski przechodzi do dyspozycji Komitetu Centralnego PZPR, gdzie jak mi wiadomo, obejmie stanowisko kierownika wydziału.</u>
<u xml:id="u-33.74" who="#PiotrJaroszewicz">Uprzejmie proszę o zatwierdzenie proponowanych zmian. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję Obywatelowi Premierowi.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#AndrzejWerblan">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w sprawie wniosków przedstawionych przez Prezesa Rady Ministrów?</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#AndrzejWerblan">Nikt się nie zgłasza.</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#AndrzejWerblan">Przypominam, że zgodnie z art. 51 regulaminu Sejmu uchwały w sprawie powołania i odwołania członków Rządu zapadają zwykłą większością głosów w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów.</u>
<u xml:id="u-34.4" who="#AndrzejWerblan">Stwierdzam, że w posiedzeniu bierze udział wymagana liczba posłów.</u>
<u xml:id="u-34.5" who="#AndrzejWerblan">Przystępujemy zatem do głosowania.</u>
<u xml:id="u-34.6" who="#AndrzejWerblan">Mamy do podjęcia szereg uchwał. Będę je kolejno przedstawiał.</u>
<u xml:id="u-34.7" who="#AndrzejWerblan">Uchwała w sprawie odwołania obywatela Józefa Kępy ze stanowiska wiceprezesa Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-34.8" who="#AndrzejWerblan">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem tej uchwały — zechce podnieść rękę.</u>
<u xml:id="u-34.9" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-34.10" who="#AndrzejWerblan">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
<u xml:id="u-34.11" who="#AndrzejWerblan">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
<u xml:id="u-34.12" who="#AndrzejWerblan">Uchwała w sprawie odwołania obywatela Józefa Tejchmy ze stanowiska wiceprezesa Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-34.13" who="#AndrzejWerblan">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem tej uchwały — zechce podnieść rękę.</u>
<u xml:id="u-34.14" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-34.15" who="#AndrzejWerblan">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
<u xml:id="u-34.16" who="#AndrzejWerblan">Kto się wstrzymał od głosowania? Jeden głos.</u>
<u xml:id="u-34.17" who="#AndrzejWerblan">Uchwałą w sprawie odwołania obywatela Franciszka Kaima ze stanowiska wiceprezesa Rady Ministrów z zachowaniem dotychczas zajmowanego stanowiska Ministra Hutnictwa.</u>
<u xml:id="u-34.18" who="#AndrzejWerblan">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem tej uchwały — zechce podnieść rękę.</u>
<u xml:id="u-34.19" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-34.20" who="#AndrzejWerblan">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
<u xml:id="u-34.21" who="#AndrzejWerblan">Kto się 'wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
<u xml:id="u-34.22" who="#AndrzejWerblan">Uchwała w sprawie odwołania obywatelki Marii Milczarek ze stanowiska Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska.</u>
<u xml:id="u-34.23" who="#AndrzejWerblan">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem powyższej uchwały — zechce podnieść rękę.</u>
<u xml:id="u-34.24" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-34.25" who="#AndrzejWerblan">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
<u xml:id="u-34.26" who="#AndrzejWerblan">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
<u xml:id="u-34.27" who="#AndrzejWerblan">Uchwała w sprawie odwołania obywatela Jerzego Kuberskiego ze stanowiska Ministra Oświaty i Wychowania.</u>
<u xml:id="u-34.28" who="#AndrzejWerblan">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem tej uchwały — zechce podnieść rękę.</u>
<u xml:id="u-34.29" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-34.30" who="#AndrzejWerblan">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
<u xml:id="u-34.31" who="#AndrzejWerblan">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
<u xml:id="u-34.32" who="#AndrzejWerblan">Uchwała w sprawie odwołania obywatela Tadeusza Rudolfa ze stanowiska Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych.</u>
<u xml:id="u-34.33" who="#AndrzejWerblan">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem tej uchwały — zechce podnieść rękę.</u>
<u xml:id="u-34.34" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-34.35" who="#AndrzejWerblan">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
<u xml:id="u-34.36" who="#AndrzejWerblan">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
<u xml:id="u-34.37" who="#AndrzejWerblan">Uchwała w sprawie powołania obywatela Józefa Kępy na stanowisko Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska.</u>
<u xml:id="u-34.38" who="#AndrzejWerblan">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem tej uchwały — zechce podnieść rękę.</u>
<u xml:id="u-34.39" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-34.40" who="#AndrzejWerblan">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
<u xml:id="u-34.41" who="#AndrzejWerblan">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
<u xml:id="u-34.42" who="#AndrzejWerblan">Uchwała w sprawie powołania obywatela Józefa Tejchmy na stanowisko Ministra Oświaty i Wychowania.</u>
<u xml:id="u-34.43" who="#AndrzejWerblan">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem tej uchwały — zechce podnieść rękę.</u>
<u xml:id="u-34.44" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-34.45" who="#AndrzejWerblan">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
<u xml:id="u-34.46" who="#AndrzejWerblan">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
<u xml:id="u-34.47" who="#AndrzejWerblan">Uchwała w sprawie powołania obywatelki Marii Milczarek na stanowisko Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych.</u>
<u xml:id="u-34.48" who="#AndrzejWerblan">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem tej uchwały — zechce podnieść rękę.</u>
<u xml:id="u-34.49" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-34.50" who="#AndrzejWerblan">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
<u xml:id="u-34.51" who="#AndrzejWerblan">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
<u xml:id="u-34.52" who="#AndrzejWerblan">Uchwała w sprawie powołania obywatela Tadeusza Rudolfa na stanowisko Ministra — członka Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-34.53" who="#AndrzejWerblan">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem tej uchwały — zechce podnieść rękę.</u>
<u xml:id="u-34.54" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-34.55" who="#AndrzejWerblan">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
<u xml:id="u-34.56" who="#AndrzejWerblan">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
<u xml:id="u-34.57" who="#AndrzejWerblan">Stwierdzam zatem, że Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — na podstawie art. 37 ust. 1 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej podjął uchwały w sprawie odwołania obywateli: Józefa Kępy i Józefa Tejchmy ze stanowisk wiceprezesów Rady Ministrów; Franciszka Kaima — ze stanowiska wiceprezesa Rady Ministrów z zachowaniem dotychczas zajmowanego stanowiska Ministra Hutnictwa; Marii Milczarek — ze stanowiska Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska; Jerzego Kuberskiego — ze stanowiska Ministra Oświaty i Wychowania; Tadeusza Rudolfa — ze stanowiska Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych.</u>
<u xml:id="u-34.58" who="#AndrzejWerblan">Sejm jednocześnie podjął uchwały w sprawie powołania obywateli: Józefa Kępy — na stanowisko Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska, Józefa Tejchmy — na stanowisko Ministra Oświaty i Wychowania, Marii Milczarek — na stanowisko Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych, Tadeusza Rudolfa — na stanowisko Ministra — członka Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-34.59" who="#AndrzejWerblan">Przystępujemy obecnie do punktu 6 porządku dziennego: Interpelacje i zapytania poselskie.</u>
<u xml:id="u-34.60" who="#AndrzejWerblan">Przystępujemy do odpowiedzi na interpelacje posła Zbigniewa Kledeckiego oraz posłów Koła Poselskiego „Znak”. O wpłynięciu tych interpelacji Sejm został poinformowany na 21 posiedzeniu w grudniu ubiegłego roku. Ponadto informuję, że do Prezydium Sejmu wpłynęło zapytanie posła Zofii Ładyńskiej do Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej. Zostanie udzielona odpowiedź również i na to zapytanie.</u>
<u xml:id="u-34.61" who="#AndrzejWerblan">Interpelacja posłów Koła Poselskiego „Znak” dotyczy przepisów w sprawie przerywania ciąży. Autorzy interpelacji, powołując się na wypowiedź Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej na temat szkodliwości zabiegów przerywania ciąży zapytują, jakie resort zamierza podjąć działania na rzecz ograniczenia zjawiska przerywania ciąży oraz czy zamierza podjąć kroki zmierzające do uchylenia istniejącego w tej dziedzinie stanu prawnego.</u>
<u xml:id="u-34.62" who="#AndrzejWerblan">Zapytanie poseł Zofii Ładyńskiej do Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej ma następujące brzmienie:</u>
<u xml:id="u-34.63" who="#AndrzejWerblan">„W polityce społecznej naszego państwa ważne miejsce zajmuje sprawa matki i dziecka.</u>
<u xml:id="u-34.64" who="#AndrzejWerblan">W ostatnich latach podjęto szereg decyzji zmierzających do poprawy warunków rozwoju rodziny, a przede wszystkim do zwiększenia pomocy materialnej i ułatwiania życia rodzinom wielodzietnym i kobietom wychowującym małe dzieci. Istotnym czynnikiem pomyślnej realizacji tego kierunku polityki społecznej jest ciągła poprawa stanu zdrowotnego matki i dziecka.</u>
<u xml:id="u-34.65" who="#AndrzejWerblan">W związku z powyższym pozwalam sobie skierować pod adresem Obywatela Ministra zapytanie: Jakie resort podjął i jakie podejmować będzie w przyszłości działania w zakresie polepszania ochronny zdrowia matki i dziecka”. W swej interpelacji poseł Zbigniew Kledecki stwierdza, iż w świetle przepisów lekarze i inni pracownicy medyczni z wyższym wykształceniem, zatrudnieni w zakładach służby zdrowia, mogą być zobowiązani do pełnienia dyżurów zakładowych. Czasu pełnienia tych dyżurów nie wlicza się do czasu pracy, a za ich pełnienie przysługuje odrębne wynagrodzenie.</u>
<u xml:id="u-34.66" who="#AndrzejWerblan">Mając na względzie specyfikę zawodu lekarza, poseł zapytuje, jakie są możliwości uregulowania zakładowych dyżurów lekarzy i innych pracowników medycznych z wyższym wykształceniem — na zasadach obowiązujących w stosunku do ogółu pracowników.</u>
<u xml:id="u-34.67" who="#AndrzejWerblan">Odpowiedzi na powyższe interpelacje i zapytanie udzieli Minister Zdrowia i Opieki Społecznej obywatel Marian Śliwiński.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#MarianŚliwiński">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Posłowie, członkowie Koła Poselskiego „Znak” przekazali Rządowi interpelację w sprawie przepisów dotyczących przerywania ciąży. Wpłynęło również zapytanie posłanki Zofii Ładyńskiej w sprawie opieki nad matką i dziećmi. Ponieważ obie sprawy w pewnym stopniu wiążą się z sobą, przedstawię ich wyjaśnienie łącznie.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#MarianŚliwiński">Intencje autorów interpelacji są oczywiste. Z obywatelską troską traktują oni problem znajdujący się od wielu lat w polu widzenia znacznej części opinii publicznej; problem wielokrotnie i wszechstronnie dyskutowany przez najwyższe autorytety wśród polityków, filozofów — etyków, publicystów, pisarzy, prawników i środowisko lekarskie.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#MarianŚliwiński">Tę troskę w pełni podzielam. Podzielają ją również władze naszego kraju, podziela środowisko lekarskie. Rzecz jednak w tym, że — jak uczy doświadczenie — prawne zakazy i represje sądowe stanowią całkowicie nieskuteczny sposób przeciwdziałania przerywaniu ciąży. Wręcz przeciwnie, przynoszą jedynie powiększanie strat demograficznych oraz moralnych i biologicznych, w wyniku nielegalnych zabiegów, przeprowadzanych częstokroć w warunkach urągających elementarnym wymogom higieny przez ludzi nie posiadających po temu kwalifikacji.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#MarianŚliwiński">Jak wiadomo, obecne nasze ustawodawstwo zezwala na przerywanie ciąży ze wskazań zdrowotnych i społecznych, uwzględniających sytuację rodzinną i warunki bytowe kobiety. Podobne zasady obowiązują w większości krajów świata. Są stosowane od dawna między innymi w Anglii, Francji, Włoszech, NRD, na Węgrzech, w Stanach Zjednoczonych, a ostatnio — by nie mnożyć przykładów — wprowadziła je także Szwecja.</u>
<u xml:id="u-35.4" who="#MarianŚliwiński">Konieczność takiego rozwiązania potwierdzają fakty. Liczba poronień przeprowadzanych w fatalnych warunkach poza służbą zdrowia przez najmniej do tego powołane osoby, w 1955 roku wynosiła przeszło 100 tysięcy.</u>
<u xml:id="u-35.5" who="#MarianŚliwiński">Dziś nielegalne, niefachowo przeprowadzone zabiegi stanowią zupełną rzadkość. Do rzadkości należą też poronienia rozpoczęte poza szpitalem, w wyniku świadomej prowokacji ze strony samej kobiety lub wszelkiego rodzaju „babek”.</u>
<u xml:id="u-35.6" who="#MarianŚliwiński">W pierwszej połowie lat pięćdziesiątych notowano rocznie w związku z poronieniami ok. 50–60 zgonów kobiet. W 1976 roku zanotowano 7 zgonów, zaś w 1977 roku — 4, i to wyłącznie jako rezultat powikłań towarzyszących poronieniu samoistnemu.</u>
<u xml:id="u-35.7" who="#MarianŚliwiński">My, lekarze, najlepiej wiemy, jakie są negatywne skutki przerywania ciąży. W całej swej działalności podkreślamy niebezpieczeństwa wynikające dla zdrowia matek zarówno fizycznego, jak i psychicznego. Podzielam opinię interpelatorów, iż należy wykorzystać wszelkie możliwości oddziaływania perswazyjnego i wychowawczego, by ograniczać przerywanie ciąży, zwłaszcza pierwszej. Robimy to.</u>
<u xml:id="u-35.8" who="#MarianŚliwiński">W latach 1962–1977 liczba zarejestrowanych zabiegów przerywania ciąży ze wskazań społecznych zmniejszyła się o ponad 30%, mimo zwiększającej się populacji kobiet w wieku rozrodczym. Wskaźnik zabiegów przerywania ciąży na 1000 kobiet w wieku od 15 do 49 lat wynosił w 1962 roku 27,4, zaś w 1977 roku — 15. Te zmiany stanowią niewątpliwy skutek polityki społecznej naszego państwa, wysokiej rangi macierzyństwa, ale przyczynia się do nich również działalność oświatowa, wzrost ogólnej kultury społeczeństwa i postawa służby zdrowia. Kształcąc lekarzy, położników i ginekologów, zawsze akcentujemy ich moralną i prawną odpowiedzialność za rozwój narodu.</u>
<u xml:id="u-35.9" who="#MarianŚliwiński">Zapoznaliśmy się z doświadczeniami niektórych państw, gdzie wprowadzono w miarę precyzyjne definicje tzw. trudnych warunków bytowych kobiet uprawniających do przerywania ciąży. Tamtejsi ustawodawcy nie osiągnęli zamierzonego rezultatu, to znaczy nie uzyskali wyraźnego zmniejszenia liczby przerwań ciąży i wzrostu liczby urodzeń. Zanotowano tam jednocześnie wzrost liczby zgonów kobiet i ciężkich powikłań spowodowanych poronieniami.</u>
<u xml:id="u-35.10" who="#MarianŚliwiński">Nie znajdując uzasadnienia do zmiany ustawy z 1956 r., chcemy i będziemy czynić wszystko, by maksymalnie ograniczać dążność do przerywania ciąży. Nam wszystkim, nie tylko obecnym w tej sali przedstawicielom najwyższego organu państwowego, leży na sercu serdeczna troska o rozwój narodu, o jego siłę — żywotność. Akceptujemy przeto, podkreślone również przez Koło Poselskie „Znak”, funkcje wychowawcze, jakie ma do spełnienia, szczególnie wśród młodzieży, starsze pokolenie. A więc zarówno lekarze, jak i pedagodzy. Zarówno środki masowego przekazu, jak i organizacje społeczne. Główny jednak ciężar odpowiedzialności za losy młodych ludzi, w tym zaś szczególnie za zdrowie przyszłych matek, spada na rodzinę, Nic nie zastąpi macierzyńskiej mądrości i miłości. Nic nie zastąpi atmosfery wzajemnego zaufania, które wypływa z wiedzy, większego doświadczenia życiowego, odpowiedzialności rodzicielskiej.</u>
<u xml:id="u-35.11" who="#MarianŚliwiński">Mamy w kraju opracowany i realizowany obszerny program poprawy opieki zdrowotnej nad kobietami. W nim szczególną troskę poświęcamy rodzinie jako całości. Dlatego m.in w 1976 roku w Instytucie Matki i Dziecka powołano Zakład Zdrowia Rodziny, którego zadaniem, poza pracami naukowo-badawczymi, jest inicjowanie i dbałość o rozwój poradnictwa rodzinnego w społecznej służbie zdrowia. W wielu województwach działają z dobrymi rezultatami poradnie rodzinne i zatrudniają one lekarzy, psychologów, socjologów i prawników. Prowadzi się tam poradnictwo przedmałżeńskie. Tam właśnie jest miejsce na propagowanie metod profilaktyki niepożądanej ciąży. Tam małżeństwa i kobiety znajdują pomoc w rozwiązywaniu konfliktów rodzinnych i wychowawczych. Tam wreszcie — i na to pragnę zwrócić szczególną uwagę — wszystkie działania podporządkowane są nadrzędnej idei kształtowania jakościowo doskonalszej, godniejszej rodziny i jak najgodniejszego miejsca w niej dla macierzyństwa. Tym samym celom służy działalność Towarzystwa Planowania Rodziny, którego Zarząd Główny bardzo ściśle i z pozytywnymi rezultatami współdziała z resortami zdrowia, oświaty i wychowania.</u>
<u xml:id="u-35.12" who="#MarianŚliwiński">W interpelacji obywateli posłów z Koła „Znak” mowa jest także o względach demograficznych. W naszym kraju — w ramach polityki VI i VII Zjazdu podejmujemy liczne działania społeczno-ekonomiczne, których celem jest tworzenie rodzinie coraz lepszych warunków rozwoju.</u>
<u xml:id="u-35.13" who="#MarianŚliwiński">Pozwolę sobie w tym miejscu niektóre z tych działań przypomnieć: a więc wydłużenie pełnopłatnych urlopów macierzyńskich; wprowadzenie trzyletnich, bezpłatnych urlopów na wychowanie małego dziecka z zachowaniem uprawnień pracowniczych i zagwarantowaniem powrotu do pracy; podwyższenie zasiłków rodzinnych na dzieci, rozszerzenie uprawnień do zasiłku z tytułu opieki nad chorym dzieckiem czy wreszcie wprowadzenie ostatnio powszechnego zasiłku z tytułu urodzenia dziecka, jeśli nie mówić o naszych ambitnych programach żywnościowym i budownictwa mieszkaniowego.</u>
<u xml:id="u-35.14" who="#MarianŚliwiński">Z ogromną satysfakcją stwierdzamy, że 99% nowo narodzonych przychodzi na świat w dobrze wyposażonych szpitalach i izbach porodowych, prowadzonych przez odpowiedni personel. Zagwarantowaliśmy matce i dziecku jeszcze przed jego narodzeniem bardzo dobrą opiekę i podstawową troską całej służby zdrowia jest zawsze dbałość o zdrowie młodego pokolenia, o jego sprawność fizyczną i psychiczną.</u>
<u xml:id="u-35.15" who="#MarianŚliwiński">Przytoczone powyżej fakty dowodzą niezbicie, iż stworzyliśmy w kraju warunki, w których zdecydowanej poprawie ulega sytuacja matki i jej dziecka. Dzięki temu, a także dzięki wzrostowi kultury społeczeństwa, możemy i powinniśmy w rozsądnych granicach weryfikować dotychczasowe kryteria „społecznych uzasadnień przerywania ciąży” tak, aby nie uszczuplając uprawnień jednostki, kojarzyć je właściwie z interesami społecznymi.</u>
<u xml:id="u-35.16" who="#MarianŚliwiński">W celu zapewnienia optymalnych z punktu widzenia zdrowia kobiety warunków nasilimy jeszcze bardziej nadzór sanitarny nad warunkami, w jakich wykonuje się zabiegi poza naszymi zakładami. Ograniczymy również prawo przeprowadzania zabiegów przez innych lekarzy niż specjalistów położnictwa i ginekologii gwarantujących, że zabiegi będą wykonywane na najwyższym fachowym poziomie.</u>
<u xml:id="u-35.17" who="#MarianŚliwiński">W tym, co dotąd powiedziałem, zawarta jest także częściowa odpowiedź na zapytanie poselskie w sprawie stanu opieki zdrowotnej nad matką i dzieckiem. Problem ten wymaga jednak dodatkowych informacji.</u>
<u xml:id="u-35.18" who="#MarianŚliwiński">Uchwały VI Zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej stały się podstawą rządowej decyzji z lutego 1973 r. o programie rozwoju ochrony zdrowia i opieki społecznej do roku 1990. W programie tym bardzo ważne miejsce przypada opiece nad matką i dzieckiem. Po wszechstronnych dyskusjach w gronie wybitnych specjalistów różnych dyscyplin i z różnych środowisk opracowaliśmy w roku 1975 pogłębione raporty o stanie zdrowia kobiet i populacji w wieku rozwojowym oraz o kierunkach dalszego działania na rzecz systematycznej poprawy zdrowia kobiet, dzieci i młodzieży. Wychodzimy z założenia, że działalność profilaktyczna powinna się rozpocząć już w okresie poprzedzającym powstanie rodziny. W tym celu rozwijamy poradnictwo genetyczne, rodzinne z elementami planowania rodziny włącznie, aby przygotować młodych ludzi do funkcji prokreacji i opieki nad dzieckiem.</u>
<u xml:id="u-35.19" who="#MarianŚliwiński">Działalność wychowawczo-uświadamiającą prowadzimy w ścisłym kontakcie z Ministerstwem Oświaty i Wychowania, organizacjami społecznymi, młodzieżowymi i z Towarzystwem Planowania Rodziny.</u>
<u xml:id="u-35.20" who="#MarianŚliwiński">Mając na względzie opiekę nad kobietą w okresie ciąży, stworzyliśmy sieć poradni w miastach i na wsiach łącznie z poradniami w dużych zakładach pracy i w szkołach wyższych, co pozwala objąć systematycznym nadzorem lekarskim każdą kobietę ciężarną. W tym zakresie notujemy wyraźny postęp na wsi. Dowodem tego jest uruchomienie już w 730 gminnych ośrodkach zdrowia stałych lub dojazdowych poradni „K” z lekarzem ginekologiem. Ponadto przeszkoliliśmy w minimum położniczo-ginekologicznym i zorganizowaliśmy nadzór przez ordynatorów położnictwa i ginekologii nad pracą lekarzy ogólnych w pozostałych wiejskich ośrodkach zdrowia Niestety, część kobiet, zwłaszcza w pierwszych trzech miesiącach ciąży, nie zawsze korzysta ż powszechnie dostępnych świadczeń tych poradni. Odsetek bowiem kobiet korzystających z wczesnej opieki wynosi 43%. Tymczasem wiadomo, że wczesna i systematyczna opieka przedporodowa ma bardzo poważne znaczenie dla zdrowia dziecka i matki, dla zmniejszenia powikłań w związku z ciążą, porodem i połogiem. Osiągnięcia mamy tu duże, legitymujemy się jednymi z najniższych w świecie współczynnikami zgonów kobiet ciężarnych. W 1970 r. zmarły z tego powodu 253 kobiety, w roku 1977 liczba takich zgonów zmniejszyła się o 1/3, mimo dużego w tym czasie wzrostu liczby porodów, bo sięgającego około 120 tys.</u>
<u xml:id="u-35.21" who="#MarianŚliwiński">Dowodem wyraźnego postępu w zapewnianiu opieki kobietom w okresie porodu jest w roku 1977 odbycie 92,9% porodów w szpitalach, 6,4% w izbach porodowych i — jedynie 0,1% porodów w punktach położniczych. A zatem praktycznie prawie 100% porodów przyjęto pod opiekę fachowej służby zdrowia. Osiągnęliśmy to mimo określonych trudności wynikających z pewnego niedoboru łóżek położniczych w szpitalach i zwiększającej się liczby urodzeń. Podjęte przez nas decyzje organizacyjne pozwoliły na pewne ograniczenie tych dolegliwości. Jednocześnie, aby poprawić poziom pracy oddziałów położniczych i ginekologicznych, systematycznie szkolimy ordynatorów oraz zapewniamy placówkom nowoczesny sprzęt i aparaturę.</u>
<u xml:id="u-35.22" who="#MarianŚliwiński">Zintegrowana, czynna opieka nad ciężarną, noworodkiem i niemowlęciem, pozwoliła wydatnie obniżyć współczynnik umieralności niemowląt. Pozwolę sobie przypomnieć, że w roku 1950 na jeden tysiąc żywo urodzonych umierało 111,2 niemowląt, co znaczy, że co dziewiąte dziecko umierało w pierwszych miesiącach życia. W roku ub. osiągnęliśmy obniżenie liczby zgonów niemowląt do 22,5 na 1000 żywo urodzonych, co jest najniższym współczynnikiem z dotychczas notowanych w Polsce.</u>
<u xml:id="u-35.23" who="#MarianŚliwiński">Uważamy też za bardzo duże osiągnięcie wprowadzenie do praktyki medycznej tzw. bilansów zdrowia dzieci i młodzieży. Zakładają one poddawanie każdego polskiego dziecka od urodzenia gruntownej ocenie lekarskiej, we wczesnym dzieciństwie co dwa lata, a w wieku szkolnym co 4 lata. Przyjęty system, opierający się na odpowiednim zaprogramowaniu poszczególnych badań, zapewnia każdemu dziecku od urodzenia aż do 18 roku życia włącznie stałą, kierowaną przez służbę zdrowia ocenę jego zdrowia i rozwoju. System ten pozwala także na wczesne wykrywanie wszelkich schorzeń i ułomności. Dzieci, u których stwierdza się odchylenie od normy, są rejestrowane w grupach czynnego poradnictwa i otoczone indywidualną wzmożoną opieką. W pierwszym roku wdrażania bilansu zdrowia objął on 2 600 tysięcy dzieci. Okazało się, że po dokonaniu dokładnych badań ponad 75% naszych dzieci jest bez jakichkolwiek uchwytnych zmian i cieszy się dobrym zdrowiem. Niespełna 20% posiada różne drobne odchylenia w stanie zdrowia, takie jak: wady wzroku, słuchu, postawy lub rozwoju. Część tych dzieci znajduje się pod stałą opieką leczniczą i rehabilitacyjną, a jedynie 10% wymaga stałego leczenia.</u>
<u xml:id="u-35.24" who="#MarianŚliwiński">Stale rozszerzamy wszystkie formy opieki stomatologicznej, obejmujące zarówno najmłodszych, jak i młodzież szkolną oraz studentów. Zadania te realizuje sieć poradni stomatologicznych, uzupełniana usługami ambulansów stomatologicznych. Łącznie planowe stałe leczenie obejmuje 50% populacji w wieku rozwojowym. Rozmaitymi formami profilaktyki fluorowej objęliśmy obecnie ponad 3,5 mln dzieci.</u>
<u xml:id="u-35.25" who="#MarianŚliwiński">Ostatnie lata wniosły pozytywne zmiany w zakresie opieki zdrowotnej nad młodzieżą szkolną i akademicką. W porozumieniu z zainteresowanymi resortami powstał nowy model zintegrowanej opieki zdrowotnej, polegający na powierzeniu jednemu lekarzowi podstawowej opieki zapobiegawczej, leczniczej i rehabilitacyjnej w zdrowiu, jak i w chorobie zarówno w środowisku zamieszkania, jak i nauczania.</u>
<u xml:id="u-35.26" who="#MarianŚliwiński">Funkcjonujące poradnie szkolne stanowią wyższy szczebel organizacyjny od prezentowanego dotąd przez gabinety lekarskie przyszkolne i pozwalają na dalszą doskonalszą, wszechstronniejszą opiekę nad uczniami. Notujemy także wyraźny postęp tej opieki w gminnych szkołach zbiorczych. Stanowi to rezultat wzrostu liczby ośrodków zdrowia oraz zwiększenia liczby pracujących na wsi lekarzy i średniego personelu medycznego. Międzyresortowe programy przewidują, iż do 1980 r. we wszystkich zespołach opieki zdrowotnej po-wstaną poradnie medycyny szkolnej. Obecnie poradni takich mamy 266. Stworzony nowy model zintegrowanej opieki zdrowotnej nad studentami przyniósł pozytywne zmiany ilościowe i jakościowe. Wzrosła 2-krotnie w ciągu 7 lat liczba porad udzielanych młodzieży akademickiej. W tym czasie dzięki pomocy Ministerstwa Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki akademicka służba zdrowia otrzymała nowe obiekty w Gdańsku, Toruniu, Wrocławiu, Katowicach, Łodzi i Lublinie. Zarówno dane statystyczne, jak i pobieżne obserwacje przekonują o wyraźnej poprawie stanu zdrowia naszych dzieci i młodzieży. Odzwierciedla to m.in. odsetek zdolnych zdrowotnie do służby wojskowej, który w 7-leciu wzrósł o ponad 6%. Nasze dzieci i młodzież są obecnie wyższe, więcej ważą od rówieśników sprzed lat 30, szybciej dojrzewają, są sprawniejsze fizycznie. Zmniejszyła się bardzo poważnie liczba zachorowań na choroby reumatyczne, gruźlicę, próchnicę zębów. Nastąpił postęp w sytuacji epidemiologicznej chorób zakaźnych. W 1978 r. zanotowaliśmy tylko 1 przypadek błonicy, 6 przypadków choroby Heinego Medina, a liczba przypadków krztuśca, po raz pierwszy obniżyła się do 635 zachorowań w ciągu roku, a na gruźlicę chorowało poniżej 100 dzieci. Zachorowania na biegunki u dzieci do lat 2 w stosunku do roku poprzedniego zmniejszyły się o 4 tys., a na wirusowe zapalenie wątroby — o 11 tys.</u>
<u xml:id="u-35.27" who="#MarianŚliwiński">Jak podkreśliłem, informacja moja dotyczy efektów osiągniętych w pierwszych latach realizacji kompleksowego programu poprawy opieki zdrowotnej nad populacją w wieku rozwojowym i kobietami. Już w tym stosunkowo krótkim okresie uda je się służbie zdrowia stopniowo zacierać różnice zdrowotne między młodymi mieszkańcami miast i wsi czy poszczególnych regionów kraju. Pamiętajmy jednak, że każdy rok przynosi nowe zadania i nowe społeczne potrzeby, które narzuca kultura zdrowotna społeczeństwa i cywilizacja przemysłowa.</u>
<u xml:id="u-35.28" who="#MarianŚliwiński">Wysoka Izbo! W skrócie przedstawiłem problemy związane z interpelacją i zapytaniem grona posłów. Wszystkim uczciwym Polakom bez względu na wyznawany światopogląd droga jest sprawa młodego pokolenia. Bliska i droga jest każda sprawa, która dotyczy rodziny. Z satysfakcją przyjęło społeczeństwo informację o powołaniu do życia — z inicjatywy I Sekretarza Komitetu Centralnego tow. Edwarda Gierka — Rady d/s Rodziny pod przewodnictwem Prezesa Rady Ministrów tow. Piotra Jaroszewicza, organu, który nie tylko koordynować będzie wszystkie rodzinie służące przedsięwzięcia, lecz także wskazywać będzie na jej najważniejsze potrzeby, na drogi prowadzące do stworzenia trwałych podstaw umacniania zdrowia i szczęścia rodziny. To co już zrobiliśmy i wszystko co zamierzamy w perspektywie zrobić, dowodzi ponad wszelką wątpliwość, że najmniejsza społeczna komórka — a tą jest rodzina — zajmuje w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej należne jej, poczesne miejsce.</u>
<u xml:id="u-35.29" who="#MarianŚliwiński">Obecnie przechodzę do odpowiedzi na interpelację posła Kledeckiego w sprawie dyżurów lekarskich.</u>
<u xml:id="u-35.30" who="#MarianŚliwiński">W odpowiedzi na interpelację posła Zbigniewa Kledeckiego w sprawie dyżurów lekarskich pozwolę sobie przedstawić Wysokiej Izbie następujące wyjaśnienia:</u>
<u xml:id="u-35.31" who="#MarianŚliwiński">Integralnym składnikiem pracy lekarza w zakładzie służby zdrowia, którego zadaniem jest zapewnienie pacjentowi całodobowej opieki lekarskiej, jest pełnienie dyżuru zakładowego. Wynika to z konieczności zapewnienia ciągłości opieki pacjentom przebywającym w zakładzie oraz udzielenia natychmiastowej pomocy lekarskiej osobom zgłaszającym się do zakładu w czasie dyżuru w stanach zagrożenia zdrowia lub życia.</u>
<u xml:id="u-35.32" who="#MarianŚliwiński">Sprawę pełnienia dyżurów zakładowych reguluje rozporządzenie Rady Ministrów z grudnia 1974 r., ustalając, że za pełnienie dyżurów przysługuje odrębne wynagrodzenie.</u>
<u xml:id="u-35.33" who="#MarianŚliwiński">Wynagrodzenie to od 1 grudnia 1978 roku zostało podwyższone średnio o 30%. Rozporządzenie określa też, że za czas dyżuru zakładowego nie przysługuje czas wolny od pracy, ale przełożony lekarza może go zwolnić z całości lub części godzin pracy po zakończeniu dyżuru, wymagającego szczególnego nakładu pracy, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia za czas zwolnienia. Z prawa do zwolnienia po dyżurze przełożeni korzystają jednak raczej wyjątkowo, głównie z powodu szczupłej obsady oddziałów.</u>
<u xml:id="u-35.34" who="#MarianŚliwiński">Nie bez znaczenia jest także to, że większość lekarzy pracuje nie tylko w szpitalu, ale także w różnych placówkach ambulatoryjnej opieki zdrowotnej. Zwolnienie ich z pracy stwarza więc trudności nie tylko w szpitalu.</u>
<u xml:id="u-35.35" who="#MarianŚliwiński">Niedostatek lekarzy odczuwa bowiem część województw, zwłaszcza nowo powstałych w 1975 roku. Podejmujemy działania, zmierzające do likwidacji tych dysproporcji. Między innymi Rząd podjął ostatnio decyzję o przyznawaniu lekarzom i stomatologom, którzy osiedlą się i podejmą pracę w województwach, uznanych za odczuwające szczególny deficyt tych kadr, kredytu bankowego w wysokości 100 tysięcy złotych. Jestem przekonany, że decyzja ta znacznie przyspieszy poprawę obecnej sytuacji. Wpływamy także na prawidłowe rozmieszczenie lekarzy przez stypendia specjalizacyjne, politykę rozdziału absolwentów i przydziału etatów lekarskich i stomatologicznych.</u>
<u xml:id="u-35.36" who="#MarianŚliwiński">Biorąc pod uwagę występujące jeszcze dysproporcje w rozmieszczeniu lekarzy, chociaż uznajemy słuszność stanowiska posła Kledeckiego, postulującego wprowadzenie czasu wolnego po dyżurze, nie jesteśmy w stanie już dziś rozwiązać omawianej sprawy w skali całego kraju.</u>
<u xml:id="u-35.37" who="#MarianŚliwiński">Natomiast od dnia 1 marca br. w szpitalach, znajdujących się w miastach wojewódzkich, w których przeważnie dysponujemy większą liczbą lekarzy, wprowadzimy regułę, że lekarze będą zwalniani po dyżurze. Regułę tę stopniowo rozszerzymy na wszystkie szpitale w kraju, jednak biorąc pod uwagę, że nie może to spowodować pogorszenia opieki lekarskiej nad chorymi znajdującymi się w szpitalu.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję Obywatelowi Ministrowi.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#AndrzejWerblan">Czy w tej sprawie pragnie ktoś z Obywateli Posłów zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#AndrzejWerblan">Nikt się nie zgłasza.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#AndrzejWerblan">Wobec tego sprawę odpowiedzi na interpelacje i zapytanie uważam za wyczerpaną, a tym samym punkt szósty porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-36.4" who="#AndrzejWerblan">Przystępujemy do punktu 7 porządku dziennego: Projekt uchwały w sprawie zamknięcia sesji Sejmu (druk nr 116).</u>
<u xml:id="u-36.5" who="#AndrzejWerblan">Konwent Seniorów przedstawia Wysokiemu Sejmowi propozycję podjęcia uchwały, zamieszczonej w doręczonym Obywatelom Posłom druku sejmowym nr 116, a dotyczącej zamknięcia V sesji Sejmu z dniem dzisiejszym.</u>
<u xml:id="u-36.6" who="#AndrzejWerblan">Czy są jakieś uwagi w tej sprawie?</u>
<u xml:id="u-36.7" who="#AndrzejWerblan">Nikt się nie zgłasza.</u>
<u xml:id="u-36.8" who="#AndrzejWerblan">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm przyjął proponowaną przez Konwent Seniorów uchwałę.</u>
<u xml:id="u-36.9" who="#AndrzejWerblan">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-36.10" who="#AndrzejWerblan">Stwierdzam, że Sejm podjął uchwałę w sprawie zamknięcia V sesji Sejmu z dniem dzisiejszym.</u>
<u xml:id="u-36.11" who="#AndrzejWerblan">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został wyczerpany.</u>
<u xml:id="u-36.12" who="#AndrzejWerblan">Informuję Wysoką Izbę, że do Prezydium Sejmu wpłynęły dwie interpelacje posła Andrzeja Żabińskiego do Prezesa Rady Ministrów: pierwsza interpelacja w sprawie przedsięwzięć ustawodawczych, zapewniających racjonalne wykorzystanie terenów rolniczych oraz druga interpelacja w sprawie realizacji przez Republikę Federalną Niemiec roszczeń obywateli Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej z tytułu nabytych przez nich uprawnień do emerytur i rent w związku z zatrudnieniem w zakładach i instytucjach na terenie byłej III Rzeszy Niemieckiej.</u>
<u xml:id="u-36.13" who="#AndrzejWerblan">Prezydium Sejmu skierowało interpelacje do adresata.</u>
<u xml:id="u-36.14" who="#AndrzejWerblan">Jednocześnie informuję, że do Prezydium Sejmu wpłynęły odpowiedzi:</u>
<u xml:id="u-36.15" who="#AndrzejWerblan">1. Ministra Jana Kamińskiego na interpelację posła Alicji Wawrzeńczyk w sprawie dostaw węgla na cele produkcyjne dla rolnictwa.</u>
<u xml:id="u-36.16" who="#AndrzejWerblan">2. Wiceprezesa Rady Ministrów Józefa Tejchmy na interpelację posła Zenona Komorowskiego w sprawie poprawy zaopatrzenia w leki i środki lokomocji dla służby weterynaryjnej.</u>
<u xml:id="u-36.17" who="#AndrzejWerblan">Odpowiedzi te zostały przekazane interpelantom.</u>
<u xml:id="u-36.18" who="#AndrzejWerblan">Proszę obecnie Obywatelkę Sekretarza Posła Jolantę Morawską o odczytanie komunikatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#JolantaMorawska">Bezpośrednio po zakończeniu obrad Sejmu odbędą się następujące posiedzenia:</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#JolantaMorawska">1) wspólne posiedzenie Komisji Handlu Wewnętrznego, Drobnej Wytwórczości i Usług oraz Komisji Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego — w sali kolumnowej,</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#JolantaMorawska">2) Komisji Kultury i Sztuki — w sali nr 70, Dom Poselski,</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#JolantaMorawska">3) Komisji Zdrowia i Kultury Fizycznej — w sali nr 101.</u>
<u xml:id="u-37.4" who="#JolantaMorawska">Zostaje odwołane zapowiedziane wspólne posiedzenie Komisji Oświaty i Wychowania oraz Komisji Pracy i Spraw Socjalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#AndrzejWerblan">Na tym kończymy 22 posiedzenie Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#AndrzejWerblan">Protokół posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Biurze Prac Sejmowych.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#AndrzejWerblan">Zamykam posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-38.3" who="#komentarz">(Wicemarszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u>
<u xml:id="u-38.4" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 19 min. 15)</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>