text_structure.xml 11.2 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 22 października 1986 r. Komisje: Administracji, Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości oraz Prac Ustawodawczych, obradujące pod przewodnictwem posła Józefa Bareckiego (PZPR), rozpatrzyły:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- rządowy projekt ustawy o zmianie niektórych przepisów prawą o wykroczeniach.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli: minister sprawiedliwości Lech Domeracki, zastępca prokuratora generalnego Hipolit Starszak, wiceminister spraw wewnętrznych Zbigniew Pudysz oraz przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli i Urzędu Rady Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MinistersprawiedliwościLechDomeracki">Chciałbym zacząć od przedstawienia dwóch zjawisk społeczno-politycznych, jakich jesteśmy świadkami. W ostatnich latach obserwuje się znaczny spadek liczby przestępstw skierowanych przeciwko podstawowym interesom politycznym i gospodarczym Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej, jak również przeciwko porządkowi publicznemu.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#MinistersprawiedliwościLechDomeracki">Zmniejsza się również ciężar gatunkowy tych czynów i stopień ich społecznego niebezpieczeństwa. Dotyczy to zwłaszcza przestępstw z rozdziału XXXVI Kodeksu karnego, czyli czynów naruszających porządek publiczny. Zjawiska te są konsekwencją postępującej stabilizacji i normalizacji naszego życia wewnętrznego, czego potwierdzeniem był przebieg i rezultaty najważniejszych wydarzeń społeczno-politycznych kraju, takich jak wybory do rad narodowych i do Sejmu, a także X Zjazd PZPR.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#MinistersprawiedliwościLechDomeracki">Maleje liczebność grup działających przeciwko podstawowym interesom politycznym i gospodarczym naszego państwa oraz przeciwko porządkowi publicznemu, spada ich wpływ na nastroje społeczne, zwłaszcza na postawę klasy robotniczej. W tej sytuacji zaproponowano, aby w przyszłości czyny kierowane przeciwko porządkowi publicznemu były traktowane tak, jak traktuje się wykroczenia przeciwko porządkowi i spokojowi publicznemu. Nie dotyczy to, oczywiście, czynów kierowanych przeciwko podstawowym interesom politycznym i gospodarczym państwa. W ten sposób powstała koncepcja nowego przepisu art. 52a Kodeksu wykroczeń.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#MinistersprawiedliwościLechDomeracki">Istota zagadnienia sprowadza się do tego, aby - utrzymując w nie zmienionej formie przepisy Kodeksu karnego - stworzyć możliwość pociągania do odpowiedzialności przed kolegiami ds. wykroczeń sprawców tych czynów przeciwko porządkowi publicznemu, które miały nieznaczny zasięg lub skutki.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#MinistersprawiedliwościLechDomeracki">Wprowadzenie do Kodeksu wykroczeń art. 52a w proponowanej formie uczyniłoby zadość przedstawionemu postulatowi. Pragnę zaznaczyć, że przedłożona propozycja jest zgodna z charakterem i celami określonymi w rozdziale VII Kodeksu karnego oraz ich „ polityczną interpretacją w uchwale Biura Politycznego i Prezydium Rządu z 1972 r. wskazującą na konieczność ścisłego przestrzegania zasady rozwarstwienia czynów i odpowiedzialności.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#MinistersprawiedliwościLechDomeracki">Wejście w życie projektowanego art. 52a Kodeksu wykroczeń nie wpłynie ujemnie na stań bezpieczeństwa kraju, bowiem organy ścigania i wymiar sprawiedliwości będą nadal dysponowały wszystkimi instrumentami, które dotąd stan ten kształtowały. Mówiąc inaczej, wprowadzenie art. 52a stworzy jedynie możliwość bardziej elastycznego stosowania przez te organy wszystkich ustawowych instrumentów ochrony ładu, porządku i bezpieczeństwa publicznego. Art. 52a Kodeksu wykroczeń nie wprowadza też nowych stanów faktycznych poza znanym w obowiązującym prawie karnym.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#MinistersprawiedliwościLechDomeracki">Na marginesie pragnę zauważyć, że od orzeczeń kolegiów I instancji o ukaraniu zasadniczą karą aresztu lub karą ograniczenia wolności można złożyć środek odwoławczy w postaci żądania skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#MinistersprawiedliwościLechDomeracki">Projektowana nowelizacja art. 25 Kodeksu wykroczeń ma na celu złagodzenie sankcji karnej poprzez odejście od obligatoryjnego orzekania zastępczej kary aresztu, gdy orzeczona jest grzywna powyżej 10 tys. zł. Stworzy to możliwość szerszego stosowania kar nieizolacyjnych i zróżnicowania odpowiedzialności odpowiednio do stopnia społecznego niebezpieczeństwa czynu.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#MinistersprawiedliwościLechDomeracki">Dyskusja:</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełMieczysławBandurka">Kto będzie decydował o tym, czy zasięg lub skutki danego czynu były znaczne lub nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MinisterLechDomeracki">Oczywiście organy ścigania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełMieczysławBandurka">Czy to nie będzie stwarzało możliwości pewnych nadużyć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MinisterLechDomeracki">Te „nadużycia” byłyby przecież w interesie osób, których dotyczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełEmiliaPogonowskaJucha">Nie mam niestety tekstu, ponieważ projekt wpłynął w ostatniej chwili, ale czy przypadkiem nie zostaną wprowadzone nowe stany faktyczne, nieuwzględnione w Kodeksie karnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MinisterLechDomeracki">Art. 278 Kodeksu karnego w części opisującej stan faktyczny ma identyczne brzmienie z proponowanym art. 52a pkt. 5, który dotyczy osoby, która „bierze udział w związku, którego istnienie, ustrój, lub cel ma pozostać tajemnicą wobec organów państwowych, albo który rozwiązano, lub któremu odmówiono zalegalizowania”. W Kodeksie karnym, czyn taki, zagrożony jest pozbawieniem wolności do lat 3, natomiast w przypadku przyjęcia projektu zagrożony byłby także karą aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełJózefBarecki">Chciałbym zwrócić uwagę na bardzo poważne złagodzenie rygorów za czyny wymierzone przeciwko państwu. Przecież chodzi o rozpatrywanie tych spraw przez kolegia, czyli w gruncie rzeczy organy społeczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełKrzysztofMaksymiuk">Punkt 1 art. 52a stwierdza, że podlega karze ten, „kto bez wymaganego zezwolenia sporządza, wydaje, przewozi, przenosi lub rozpowszechnia utwory i inne informacje wyrażone za pomocą druku lub innych form służących do ich utrwalania i przekazywania”. W tak zredagowanym przepisie brak jest określenia, o jakie utwory i informacje chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MinisterLechDomeracki">Chodzi tu o te, które wymagają specjalnego zezwolenia określonego np. w prawie prasowym czy celnym. Treść tego przepisu jest zgodna z zasadami techniki legislacyjnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełJózefBarecki">Podstawową sprawą jest wymóg uzyskania zezwolenia. Każde pismo, aby być wydawane musi mieć zezwolenie. Wymaga się również zezwolenia na określoną wysokość nakładu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełKrzysztofMaksymiuk">Wyjaśnienie przyjmuję, chociaż w pytaniu chodziło mi o zaakcentowanie słów „przenosi i przewozi”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełEugeniuszOchendowski">Zgodnie z projektem w art. 25 Kodeksu wykroczeń wyrazy „orzeka się” zastępuje się wyrazami „można orzec”. Dotyczy to jednak tylko § 1 art. 25.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MinisterLechDomeracki">Tak, bo sformułowanie to znajduje się tylko w § 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełJózefBarecki">Uściślijmy więc, że pkt 2 będzie brzmieć „w art. 25 § 1 wyrazy…” i dalej, jak w projekcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełEmiliaPogonowskaJucha">Czy w pkt 1 art. 52a nie należałoby określić od kogo ma pochodzić takie zezwolenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MinistersprawiedliwościLechDomeracki">Oczywiście można by dodać „właściwego organu”, ale to nic nie wyjaśni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#DyrektorBiuraPrawnegoKancelariiSejmuKazimierzMałecki">Chodzi tu, jak mi się wydaje, o terminologię, która jest przecież jednolita w całym Kodeksie wykroczeń. Jeżeli w jednym przepisie mówimy o czymś, a w innym nie, to może to spowodować spory wynikające z wątpliwości, dlaczego ustawodawca w jednym przepisie użył danego sformułowania, a w innym nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełWiktorPawlak">Mówimy tutaj o 'wymaganym zezwoleniu, ale przecież przepis, który dotyczy tego zezwolenia określa również organ uprawniony do jego wydania. Z tego względu jestem przeciwny wnioskowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#DyrektorKazimierzMałecki">Zgodnie z art. 5 projektu, ustawę ma wejść w życie z dniem ogłoszenia. Jeżeli Sejm uchwali ją na najbliższym posiedzeniu, to o tym, kiedy wejdzie ona w życie praktycznie zadecydują urzędnicy wydający Dziennik Ustaw. Doktryna zdecydowanie negatywnie ocenia takie rozwiązania. Proponuję, aby określić konkretny termin wejścia w życie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#MinisterLechDomeracki">Zgadzam się z tym, aby był vacatio legis, ale prosiłbym o uwzględnienie tego, że rząd pragnie jak najszybciej wprowadzić łagodniejsze przepisy. Publikacja Dziennika Ustaw trwa zazwyczaj kilka dni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełWacławWojciechowski">Proponuję zostawić zapis bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełStanisławNowel">Proponuję określić, że ustawa wchodzi w życie z dniem 1 listopada.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PosełStanisławNowel">Komisje przyjęły projekt w proponowanym przez rząd brzmieniu. Na posła sprawozdawcę wybrano posła Wacława Wojciechowskiego (PZPR).</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>