text_structure.xml 126 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godz. 10 min. 30) Prezes Rady Ministrów i Minister Spraw Wewnętrznych gen. Felicjan Sław oj Składkowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AleksanderPrystor">Otwieram posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#AleksanderPrystor">Jako sekretarzy zapraszam ss. Masłowa i Terlikowskiego. Protokół i listę mówców prowadzi s. Terlikowski.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#AleksanderPrystor">Protokół 38 posiedzenia Senatu uważam za przyjęty, gdyż nie wniesiono przeciw niemu zarzutów. Protokół 39 posiedzenia Senatu jest do przejrzenia w Biurze Senatu.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#AleksanderPrystor">Usprawiedliwili swą nieobecność w Senacie na 39 posiedzeniu senatorowie Łakiński i Serożyński. Udzieliłem urlopu na 3 dni ss. Jeszkemu i Serożyriskiemu i na 7 dni s. Seibowi.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#AleksanderPrystor">Od p. Prezesa Rady Ministrów otrzymałem odpowiedź na interpelację s. Wiesnera z dn. 4 stycznia 1938 r.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#AleksanderPrystor">S. Ludwik Skibiński, który złożył ślubowanie na ostatnim posiedzeniu, musi otrzymać przydział do komisji. Są dla niego zarezerwowane miejsca w Komisjach Rolnej i Regulaminowej. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał wybór s. Skibińskiego do tych komisyj za dokonany. Sprzeciwu nie słyszę. Uważam wybór s. Skibińskiego do powyższych komisyj za dokonany.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#AleksanderPrystor">Zgodnie z życzeniem Rządu zdejmuję z porządku dziennego punkt 10: Sprawozdanie Komisji Skarbowej o projekcie ustawy o opłatach stemplowych i sądowych związanych z przeniesieniem własności nieruchomości.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#AleksanderPrystor">Przystępujemy do porządku dziennego. Punkt 1: Sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych o projekcie ustawy o ratyfikacji porozumienia z dnia 30 września 1937 r. między Polską a Wielką Brytanią, dotyczącego zmiany umowy handlowej między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Północnej Irlandii z dnia 27 lutego 1935 r. (druk, sejmowy nr 564 i druk senacki nr 317).</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#AleksanderPrystor">Głos ma sprawozdawca s. Bisping.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#KazimierzBisping">Wysoki Senacie! Dnia 30 września 1937 r. dokonana została ratyfikacja porozumienia między Polską a Wielką Brytanią, dotyczącego zmiany umowy handlowej polsko - angielskiej z dnia 27 lutego 1935 r. Chodzi tu o wodorosiarczan i jego formalinowe połączenia, które sprowadzaliśmy z Wielkiej Brytanii. Porozumienie to obrazuje rozwój przemysłu chemicznego w Polsce, który potrafił dzięki swej sprężystości zająć poważne stanowisko wobec skartelizowanych przemysłów obcych. Doszło do porozumienia pomiędzy przemysłem chemicznym angielskim a przemysłem chemicznym polskim, reprezentowanym przez firmę „Boruta”, co posłużyło za podstawę do zawarcia tej umowy między obydwoma krajami. Traktat angielski zapewnił swym producentom import 250 ton rocznie do Polski tego towaru oraz terminową zniżkę celną dość wysoką, wykorzystywaną przez inne państwa eksportujące do Polski. Zniżka ta wynosiła dla Anglii 70,40 zł od 100 kg, gdy tymczasem dla Francji, która korzysta z klauzuli największego uprzywilejowania — 104 zł. Wobec stałego wzrostu produkcji polskiej przemysł angielski zgodził się na zaprzestanie walki konkurencyjnej, zapewniając sobie maksymalny zbyt gatunków specjalnie przez siebie wyrabianych o nazwach opatentowanych, oraz wyraził zgodę na niewystępowanie z prośbą o prolongatę wygasającej zniżki celnej, zagwarantowanej traktatem z 27 lutego 1935 r. Importowaliśmy tego towaru w tysiącach złotych polskich ogółem w 1935 r. na 239, z tego z Anglii — 147, w r. 1936 ogółem na 143, z tego z Anglii na 64.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#KazimierzBisping">W imieniu Komisji Spraw Zagranicznych mam zaszczyt prosić Wysoki Senat o przyjęcie tej ustawy w brzmieniu uchwalonym przez komisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AleksanderPrystor">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem projektu ustawy, zechce wstać. Stoi większość. Projekt ustawy został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#AleksanderPrystor">Przystępujemy do punktu 2 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych o projekcie ustawy o ratyfikacji porozumienia z dnia 14 października 1937 r. między Polską a Wielką Brytanią, dotyczącego taryfikacji biegaczy do maszyn przędzalniczych (druk sejmowy nr 563 i druk senacki nr 316).</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#AleksanderPrystor">Głos ma sprawozdawca s. Bisping.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#KazimierzBisping">Wysoki Senacie! Przedstawiony rządowy projekt ustawy o ratyfikacji porozumienia z dnia 14 października 1937 r. między Polską a Wielką Brytanią dotyczy taryfikacji biegaczy do maszyn przędzalniczych. Biegacz jest jedną z podstawowych części maszyny przędzalniczej. Są dwa typy biegaczy: dawniejszy i ulepszony. Przemysł łódzki jako bardziej nowoczesny, posiadający znaczną ilość maszyn przędzalniczych angielskich, używa przeważnie biegaczy ulepszonych. Różnica dobroci polega na większej lub mniejszej domieszce metali do żelaza. Taryfa celna stosowana była dla biegaczy, posiadających do 10% tej domieszki, według pozycji 1.085 p. 1 ze stawką 75 zł, natomiast dla posiadających powyżej 10% tej domieszki cło to wynosiło 190 zł. Ponieważ, jak to zaznaczyłem, przemysł łódzki używa biegaczy lepszych, przeto zainteresowane koła tak producentów maszyn w Anglii jak i użytkujących je przemysłowców łódzkich poczyniły starania celem taryfikowania obu gatunków biegaczy pod jedną pozycją taryfy celnej o normalnym niższym cle.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#KazimierzBisping">Jest rzeczą niemożliwą podać dokładną cyfrę importu tego drobnego na ogół artykułu, gdyż związane by to było z koniecznością otrzymania danych z poszczególnych urzędów celnych. Wiadomym jest, iż biegacze w 99% importowane są z Anglii i nie wyrabiane w kraju.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#KazimierzBisping">Porozumienie powyższe zawarte zostało na tak długo, jak długo działać będzie zasadnicza umowa polsko-brytyjska z dnia 27 lutego 1935 r.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#KazimierzBisping">Wnoszę: Wysoki Senat uchwalić raczy projekt ustawy w brzmieniu uchwalonym przez Sejm bez zmian (druk sejmowy nr 563).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AleksanderPrystor">Przystępujemy do głosowania. Kto z Panów Senatorów jest za przyjęciem proponowanej ustawy, zechce wstać. Stoi większość. Projekt ustawy został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#AleksanderPrystor">Przystępujemy do punktu 3 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych o projekcie ustawy o ratyfikacji porozumienia między Polską a Wielką Brytanią w formie not, wymienionych w Warszawie dnia 31 lipca 1937 r., dotyczącego zniżek celnych na pewne artykuły chemiczne (druki senackie nr 311 i 315).</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#AleksanderPrystor">Głos ma sprawozdawca s. Radziwiłł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JanuszFranciszekRadziwiłł">Wysoka Izbo! Ustawa, którą mam zaszczyt referować, dotyczy dodatkowej umowy do zasadniczego traktatu handlowego między Polską a Wielką Brytanią. Jest ona zawarta w nocie z dnia 31 lipca 1937 r. i przewiduje zniżkę taryf na cały szereg towarów chemicznych. Otóż co do samej treści tej umowy oczywiście żadnej wątpliwości być nie może, że jest ona korzystna z punktu widzenia interesów Polski i przemysłu polskiego. Podobna umowa była już zawarta również na przeciąg paru miesięcy w r. 1935. W następnym roku umowa ta nie została odnowiona, dlatego że nasz przemysł zaczął już fabrykować szereg artykułów, które w umowie z 1935 r. były przewidziane, i dopiero w drugiej połowie 1937 r. została zawarta znowu na przeciąg paru miesięcy umowa, przewidująca właśnie te zniżki już na więcej określoną ilość towarów.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#JanuszFranciszekRadziwiłł">Nie mogę nie zwrócić jako sprawozdawca uwagi Wysokiej Izby na jeden szczegół, który stwarza sytuację dość ciężką i dość nienormalną. Jesteśmy bowiem powołani teraz do ratyfikowania umowy, która faktycznie już przestała obowiązywać 31 grudnia 1937 r., czyli że mamy wyrazić zgodę na ratyfikację umowy, która dziś już nie obowiązuje. Jest to wynik międzynarodowych stosunków handlowych, które obecnie doprowadzają do tego, że zawiera się umowy na poszczególne wymiany towarów, tylko na bardzo krótki okres czasu. Izby nie zasiadały w tym czasie i ta ratyfikacja nie mogła być na czas przeprowadzona, tak że dziś chcąc być w zgodzie z normami naszej Konstytucji, musimy eks post ratyfikować coś, co dziś de facto nie ma praktycznego znaczenia. Jeżeli mówię, że nie ma praktycznego znaczenia, to może nie jest to zupełnie ścisłe, bo jednak znaczenie pewne ma. Mianowicie ratyfikowanie dzisiaj przez nas umowy już nieobowiązującej daje Rządowi możność — i ta rzecz, o ile mi wiadomo, jest przewidziana — by w tym roku znowu podobną umowę zawrzeć.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#JanuszFranciszekRadziwiłł">Sejm zwrócił uwagę tutaj na pewną może niedokładność w samym tekście; dotyczyło to jednego właściwie zdania, które może nie było dość jasne. Mianowicie w jednym punkcie tej umowy było powiedziane, że umowa ma trwać do ekspirowania zasadniczego traktatu handlowego. To nie jest ścisłe. W innym znowu punkcie było powiedziane — i tak się rzeczy rzeczywiście mają — że ona obowiązuje do końca roku zeszłego. To było przez komisję sejmową zrektyfikowane.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#JanuszFranciszekRadziwiłł">Wskutek tego wnoszę, ażeby Wysoka Izba wyraziła zgodę na ratyfikację tej umowy w brzmieniu sejmowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#AleksanderPrystor">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem ustawy, zechce wstać. Stoi większość. Projekt ustawy został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#AleksanderPrystor">Przystępujemy do punktu 4 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych o projekcie ustawy o ratyfikacji układu z dn. 30 czerwca 1937 r. między Rzecząpospolitą Polską a Konfederacją Szwajcarską w sprawie płatności związanych z wierzytelnościami finansowymi (druki senackie nr 310 i 314).</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#AleksanderPrystor">Głos ma sprawozdawca s. Bniński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#AdolfBniński">Wysoki Senacie! Ustawa, która jest przedmiotem naszych obrad, znajduje swoje uzasadnienie w zakazie wywozu dewiz z Polski, a oparta jest o układ polsko-szwajcarski z dnia 31 grudnia 1936 r., dotyczący płatności handlowych.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#AdolfBniński">Suma kapitałów szwajcarskich, zaangażowanych w Polsce, wynosi około 224.000.000 fr. szw., od czego przypadają na rzecz obywateli szwajcarskich rocznie procenty w kwocie około 20.000.000 fr. szw. Ograniczenia walutowe uniemożliwiają transfer kwot kapitałowych i odsetek, które w konsekwencji gromadzą się na kontach zablokowanych w polskich bankach dewizowych. W tej sytuacji układ, który mamy przed sobą, z dnia 30 czerwca 1937 r. stanowi próbę uruchomienia powyższych kapitałów. Układ ten nie przewiduje możliwości bezpośredniego transferu, natomiast dopuszcza zużytkowanie zablokowanych należności w kraju oraz umożliwia ich upłynnienie. Płynie stąd korzyść dwustronna, zarówno dla rynku pieniężnego krajowego, a w szczególności dla krajowego ruchu inwestycyjnego, jak i dla obywateli Szwajcarii, posiadającej dla nas znaczenie ważnego kraju wierzycielskiego.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#AdolfBniński">Zasady, na których oparto układ, są następujące: Tworzy się dwojakie konta zablokowane szwajcarskie dla wierzytelności należących do osób fizycznych i prawnych, zamieszkałych względnie mających swoją siedzibę w Szwajcarii i powstałych przed dniem 26 kwietnia 1936 r.:</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#AdolfBniński">1) zablokowane konta szwajcarskie w złotych, na które mogą być wpłacone na żądanie wierzyciela wszelkie należności, mające charakter dochodów z inwestowanych w Polsce kapitałów szwajcarskich (procenty, dywidendy, udziały w zyskach, procenty hipoteczne, komorne, tenuty dzierżawne etc.);</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#AdolfBniński">2) szwajcarskie konta reinwestycyjne, na które za zgodą wierzyciela szwajcarskiego mogą być wpłacone wierzytelności kapitałowe niezależnie od tego, czy zwrot następuje w całości, w części lub w ratach periodycznych.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#AdolfBniński">Sumy na „zablokowanych kontach szwajcarskich w złotych” mogą być przeznaczone na:</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#AdolfBniński">1) zapłatę polskim eksporterom na towar wywieziony z Polski do Szwajcarii;</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#AdolfBniński">2) zapłatę polskim eksporterom na towar przeznaczony do wywozu do krajów trzecich, przy czym dotyczy to głównie wywozu pionierskiego;</u>
          <u xml:id="u-9.8" who="#AdolfBniński">3) pokrycie wszelkich kosztów podróży i pobytu w Polsce wierzycieli szwajcarskich i ich rodzin oraz pracowników przedsiębiorstw, należących do tych wierzycieli, przy czym jednak sumy przeznaczone na pokrycie powyższych kosztów są przez układ ograniczone zależnie od czasu pobytu i ilości osób;</u>
          <u xml:id="u-9.9" who="#AdolfBniński">4) na zakup papierów wartościowych polskich, państwowych i prywatnych, bez prawa wywozu tych papierów, chyba za zezwoleniem właściwych władz;</u>
          <u xml:id="u-9.10" who="#AdolfBniński">5) udzielanie pożyczek i gwarancji w granicach Polski;</u>
          <u xml:id="u-9.11" who="#AdolfBniński">6) pokrycie kosztów konserwacji, naprawy, melioracji i instalacji własności nieruchomej wierzycieli szwajcarskich;</u>
          <u xml:id="u-9.12" who="#AdolfBniński">7) mszczenie podatków, opłat, należności i komornego w Polsce, obowiązujących wierzycieli szwajcarskich, jak również wszelkich wsparć, świadczeń alimentacyjnych i dyspozycyj bezpłatnych na rzecz obywateli oraz towarzystw dobroczynności szwajcarskich i polskich, zamieszkałych lub mających siedzibę w Polsce;</u>
          <u xml:id="u-9.13" who="#AdolfBniński">8) na zakup własności ziemskiej i nieruchomości z zastrzeżeniem oczywiście obowiązującego ustawodawstwa polskiego;</u>
          <u xml:id="u-9.14" who="#AdolfBniński">9) pokrycie honorariów zawodowych;</u>
          <u xml:id="u-9.15" who="#AdolfBniński">10) pokrycie uposażeń i płac pracowników wierzycieli szwajcarskich.</u>
          <u xml:id="u-9.16" who="#AdolfBniński">Sumy, znajdujące się na kontach reinwestycyjnych, mogą być używane — ogólnie biorąc — na te cele z wymienionych poprzednio, które wiążą się z dokonaniem nowych inwestycyj w Polsce. Konta reinwestycyjne mogą być przy tym otwierane bądź na imię samego wierzyciela, bądź na imię jednego z banków szwajcarskich.</u>
          <u xml:id="u-9.17" who="#AdolfBniński">Poza powyższymi zasadami ogólnymi układ przewiduje: a) szczegółową definicję zarówno kont „zablokowanych”, jak i kont „inwestycyjnych”, b) szczegółową definicję charakteru wierzyciela szwajcarskiego oraz inne postanowienia szczegółowe.</u>
          <u xml:id="u-9.18" who="#AdolfBniński">Stosownie do unii celnej, zawartej 29 marca 1923 r. między Konfederacją Szwajcarską a Księstwem Lichtenstein, niniejszy układ będzie stosowany także do terytorium Księstwa Lichtenstein.</u>
          <u xml:id="u-9.19" who="#AdolfBniński">Układ ma trwać tak długo, jak długo obowiązywać będzie układ polsko-szwajcarski z dn. 31 grudnia 1936 r., dotyczący płatności handlowych.</u>
          <u xml:id="u-9.20" who="#AdolfBniński">Każda ze stron ma jednak prawo żądania dodatkowych rokowań, a w przypadku nie osiągnięcia porozumienia w przeciągu jednego miesiąca od chwili wystosowania takiego żądania, wymówić układ płatniczy oddzielnie na 14 dni naprzód.</u>
          <u xml:id="u-9.21" who="#AdolfBniński">Na wniosek swej Komisji Spraw Zagranicznych Sejm wprowadził do tekstu ustawy w art. 2 poprawkę, zobowiązującą Ministrów Skarbu oraz Przemysłu i Handlu do wykonania ustawy w porozumieniu z innymi właściwymi ministerstwami.</u>
          <u xml:id="u-9.22" who="#AdolfBniński">Układ, jak na wstępie zaznaczyłem, przynosi obu zawierającym go stronom poważne korzyści. W imieniu więc Komisji Spraw Zagranicznych wnoszę o przyjęcie projektu ustawy w brzmieniu rządowym z poprawką do art. 2, wprowadzoną przez Sejm.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AleksanderPrystor">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem projektu ustawy, zechce wstać. Stoi większość. Projekt ustawy został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#AleksanderPrystor">Przystępujemy do punktu 5 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Administracyjno-Samorządowej o projekcie ustawy o odroczeniu wyborów radnych miejskich w Łodzi i Poznaniu (druk sejmowy nr 646 i druk senacki nr 326).</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#AleksanderPrystor">Głos ma sprawozdawca s. Maciejewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#LudwikMaciejewski">Wysoki Senacie! Rządowy projekt ustawy o odroczeniu wyborów radnych miejskich w Łodzi i Poznaniu (druk nr 646) rozpatrywała Komisja Administracyjno - Samorządowa na posiedzeniu w dniu 21 lutego br.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#LudwikMaciejewski">Według brzmienia art. 1 projektu ustawy termin wyborów radnych miejskich w Łodzi i Poznaniu odracza się. Wybory odbyć się mają na podstawie zarządzenia, które zostanie wydane po wejściu w życie omawianej ustawy, a najpóźniej w dniu 1 października 1938 r.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#komentarz">(Przewodnictwo obejmuje Wicemarszałek Barański.)</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#LudwikMaciejewski">Przepisy wyborcze do rad miejskich zawarte są w art. 39 do 42 ustawy z dnia 23 'marca 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorialnego, która ma charakter ustawy ramowej. Ustawa ta nie była rozpatrywana i nie została uchwalona przez Izby ustawodawcze, lecz wydanie jej nastąpiło na podstawie udzielonych swego czasu Rządowi pełnomocnictw. Regulamin wyborczy, zawierający szczegółowe przepisy wyborcze do rad miejskich, ustaliły rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych z 30 marca 1934 r. i 28 maja 1936 r. wydane na podstawie artykułów 41 i 129 cytowanej ustawy. Ustawa z dnia 23 marca 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorialnego, która jak już wspomniałem — ma charakter ramowy, okazała się niedostateczną i niezadowalającą. Toteż równocześnie z rządowym projektem ustawy o odroczeniu wyborów radnych miejskich w Łodzi i Poznaniu wniesiony został do Izb ustawodawczych rządowy projekt ustawy o wyborze radnych w miastach: Krakowie, Lwowie, Łodzi, Poznaniu, m. st. Warszawie i Wilnie (druk nr 645). Projekt ten ma na celu uwzględnienie w szerszym stopniu reprezentacji czynnika gospodarczego i zawodowego oraz uwzględnienie różnorakich stosunków życia dużych miast. Ocena tego projektu ustawy nie należy do mojego zadania.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#LudwikMaciejewski">Rada Miejska m. Poznania rozwiązana została, po jej zdekompletowaniu, w styczniu 1937 r. zgodnie z postanowieniami, zawartymi w ustawie z 23 marca 1933 r. Również decyzja w sprawie przedłużenia okresu działania zarządu komisarycznego wydana została na podstawie odnośnych przepisów ustawy z 23 marca 1933 r., po czym rozpisane zostały wybory, które miałyby się odbyć w kwietniu 1938 r. W Łodzi natomiast, gdzie zaistniała podobna sytuacja, rozpisanie wyborów nastąpić miałoby w kwietniu, zaś głosowanie w lipcu 1938 r.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#LudwikMaciejewski">Projekt ustawy o wyborze radnych we wspomnianych 6 największych miastach nie mógł ze względów technicznych wejść w życie przed terminem rozpisania wyborów w Poznaniu i prawdopodobnie nie będzie mógł wejść w życie przed rozpisaniem wyborów w Łodzi. W tym stanie rzeczy wybory w Poznaniu i Łodzi musiałyby się odbyć na podstawie dotychczasowych przepisów wyborczych, co jednakże wobec wniesienia do Izb ustawodawczych rządowego projektu ustawy, regulującej przepisy w tym przedmiocie w sposób odmienny, nie jest wskazane.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#LudwikMaciejewski">Sejm, rozpatrując rządowy projekt ustawy o odroczeniu wyborów radnych miejskich w Łodzi i Poznaniu, przyjął go bez zmian, uchwalając równocześnie rezolucję, wzywającą Rząd do przedłożenia ustawy, zawierającej szczegółowe przepisy wyborcze do ciał ustrojowych samorządu terytorialnego, a więc miejskiego, wiejskiego i powiatowego. Ustawa ta winna być przedłożona Izbom ustawodawczym w takim czasie, aby nadchodzące wybory do ciał ustrojowych samorządu terytorialnego odbyły się na jej podstawie. Podzielam stanowisko zajęte przez Sejm, uważam bowiem, że w dwudziestym roku po odzyskaniu niepodległości Państwa Polskiego powinny ciała ustawodawcze nareszcie rozpatrzyć i uchwalić ustawę w tej tak nader ważnej dziedzinie z uwzględnieniem istotnych potrzeb naszego życia państwowego, gospodarczego i społecznego.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#LudwikMaciejewski">W imieniu komisji mam zaszczyt prosić o przyjęcie rządowego projektu ustawy o odroczeniu wyborów radnych miejskich w Łodzi i Poznaniu bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JerzyBarański">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#JerzyBarański">Głos ma s. Michałowicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MieczysławMichałowicz">Proszę Wysokiej Izby! Nie będę zabierał czasu Szanownym Panom Senatorom, sądzę jednak, że nasze życie samorządowe jest tak ważne, że nie można lekkomyślnie podchodzić do tego zagadnienia, a to co słyszałem od mego przedmówcy, że 24 rozpisuje się wybory, a 25 wnosi się ustawę, uważam za niewłaściwe i dlatego proszę Pana Marszałka, aby był łaskaw postawić pod głosowanie mój wniosek, ażeby nie odraczać wyborów do samorządów miejskich w Łodzi i w Poznaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JerzyBarański">Czy Pan Senator uprzedził p. sprawozdawcę, że wniesie ten wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MieczysławMichałowicz">Nie, nie uprzedziłem go.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#komentarz">(Głosy: W takim razie nie może być głosowany.)</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#MieczysławMichałowicz">Uważam, że to jest już kwestią regulaminu. Ja wypowiadam moje zdanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JerzyBarański">Czy kto z Panów Senatorów wypowiada się przeciw wnioskowi komisji?</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#komentarz">(Głosy: Jakiemu wnioskowi? Nie słyszeliśmy tego wniosku.)</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#JerzyBarański">Proszę Pana Referenta o odczytanie wniosku komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#LudwikMaciejewski">W imieniu komisji wniosłem o przyjęcie rządowego projektu ustawy o odroczeniu wyborów radnych miejskich w Łodzi i Poznaniu w brzmieniu, uchwalonym przez Sejm bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JerzyBarański">Poddaję wniosek komisji pod głosowanie. Kto jest za wnioskiem, zechce wstać. Stoi większość. Wniosek komisji przeszedł. Projekt ustawy został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#JerzyBarański">Przystępujemy do punktu 6 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Administracyjno-Samorządowej o projekcie ustawy o zmianie rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej o ustroju miasta Gdyni (druk sejmowy nr 641 i druk senacki nr 324) — sprawozdawca s. Siudowski.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#JerzyBarański">Udzielam głosu p. sprawozdawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#KonradSiudowski">Wysoki Senacie! Ustawa, którą mam zaszczyt referować, dotyczy zmiany rozporządzenia Prezydenta z dnia 24 listopada 1930 r. o ustroju miasta Gdyni. Rozporządzenie to nadało miastu Gdyni z uwagi na jego ogólno-państwowe znaczenie odrębny ustrój tak w zakresie administracji samorządowej, jak i administracji ogólnej. Motywem, jakim się Rząd przy tym kierował, był ogromny udział Skarbu Państwa w rozbudowie tego miasta-portu, jak i brak stałego miejscowego elementu, który by mógł samodzielnie pokierować gospodarką publiczną.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#KonradSiudowski">Odrębność ustrojowa wyraża się w tym, że miasto Gdynia stanowi odrębny powiat miejski. Na czele tego powiatu stoi Komisarz Rządu, który wraz ze swoim zastępcą mianowany jest przez Ministra Spraw Wewnętrznych w porozumieniu z Ministrem Przemysłu i Handlu oraz Ministrem Skarbu. Zakres działania Komisarza Rządu jest bardzo szeroki, bo obejmuje kompetencje burmistrza magistratu, przewodniczącego rady miejskiej oraz starosty grodzkiego. Jest on również przedstawicielem Rządu w powiecie miejskim, odpowiedzialnym wykonawcą zleceń wojewody pomorskiego oraz poszczególnych ministrów, dalej zwierzchnikiem podporządkowanych mu władz, urzędów i organów oraz służbowym przełożonym urzędników tych władz. Prócz tego mogą mu być przekazywane niektóre kompetencje, zastrzeżone wojewodzie pomorskiemu.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#KonradSiudowski">Jeśli chodzi o dotychczasową strukturę rady miejskiej m. Gdyni, to składa się ona z 20 członków, z których 10 pochodzi z wyborów, 10 zaś mianuje i odwołuje Minister Spraw Wewnętrznych w porozumieniu z Ministrem Przemysłu i Handlu.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#KonradSiudowski">Rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dn. 24 listopada 1930 r., regulujące przedstawiony ustrój m. Gdyni, obowiązywało do 29 listopada 1935 r., jednak Rada Ministrów, korzystając z przysługującego w rozporządzeniu upoważnienia, przedłużyła moc obowiązującą rozporządzenia na dalsze 3 lata, tj. do 29 listopada 1938 r. Obecnie przedłożenie rządowe podtrzymuje odrębny ustrój m. Gdyni, przedłużając go na dalsze 5 lat, tj. do 29 listopada 1943 r. z tym, że Rada Ministrów może przedłużyć go na dalsze 3 lata. Utrzymanie odrębnego ustroju dla m. Gdyni jest słuszne z uwagi na specyficzny charakter tego miasta — portu. Szalone tempo jego rozwoju jak i całego polskiego wybrzeża morskiego, nieustabilizowane jeszcze stosunki gospodarcze i społeczne, uzależnienie Gdyni od pomocy Skarbu Państwa nie stwarzają jeszcze warunków, aby już dziś móc ustalić najwłaściwszą strukturę ustrojową. Projekt rządowy jednakże wprowadza jedną merytoryczną zmianę, która ma doniosłe znaczenie społeczne. Biorąc bowiem pod uwagę ogromny wzrost liczby ludności m. Gdyni, przekraczający dziś 100.000 mieszkańców, oraz moment postępującego stabilizowania się miejscowego społeczeństwa, rozszerza on skład rady z 20 na 48 członków, z których 32 pochodzi z wyborów, 16 zaś mianuje i odwołuje Minister Spraw Wewnętrznych w porozumieniu z Ministrem Przemysłu i Handlu. Poza tym wprowadza się kolegialny zarząd miejski, który będzie się składał z Komisarza Rządu, jego zastępcy i 5 ławników z wyboru. Zmiany te należy uważać za bardzo celowe i słuszne, bo zmuszają one do wciągnięcia czynnika obywatelskiego do szerszego współudziału w gospodarce publicznej i tym samym do większej współodpowiedzialności za jej losy.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#KonradSiudowski">Przechodząc do szczegółów ustawy, pragnę zaznaczyć, że Komisja Administracyjno-Samorządowa Senatu po rozpatrzeniu projektu ustawy w brzmieniu uchwalonym przez Sejm (druk sejmowy nr 641) w dniu 21 lutego 1938 r. nadała w art. 1 punktowi 1 w odniesieniu do art. 2 rozporządzenia Prezydenta R. P. z dnia 24 listopada 1930 r. odmienne brzmienie. Skreśliła natomiast w punkcie 3 w odniesieniu do art. 8 rozporządzenia z dn. 24 listopada 1930 r. wyrazy „na podstawie opinii rady miejskiej”, wychodząc z tego założenia, że opinia ta, która nie ma znaczenia wiążącego, może tylko wywołać niepotrzebne tarcia w ustosunkowaniu się do osoby Komisarza Rządu. Komisja, biorąc pod uwagę specyficzny i przejściowy charakter ustroju m. Gdyni, stanęła na stanowisku, że uprawnienie do określenia wysokości dodatków pieniężnych dla Komisarza Rządu i jego zastępcy winno należeć do Ministra Spraw Wewnętrznych i Ministra Skarbu, chociażby z tytułu poważnych funduszów, z jakimi Skarb Państwa partycypuje w budżecie m. Gdyni. W imieniu komisji wnoszę: Wysoki Senat uchwalić raczy projekt ustawy w brzmieniu uchwalonym przez Sejm (druk sejmowy nr 641) ze zmianami, które miałem zaszczyt przedstawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JerzyBarański">Do głosu nikt się nie zapisał. Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#JerzyBarański">Do projektu ustawy mamy zmiany komisji zawarte w druku nr 324, który Panowie Senatorowie mają przed sobą. Komisja wnosi o nadanie nowego brzmienia punktowi 1 art. 1: „1) w art. 2 ust. 1 otrzymuje brzmienie: „Zakres działania Komisarza Rządu w Gdyni obejmuje prawa i obowiązki przełożonego gminy i starosty grodzkiego”. Kto jest za tym wnioskiem, zechce wstać. Stoi większość. Wniosek przeszedł.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#JerzyBarański">Druga poprawka komisji brzmi, aby w punkcie 3 art. 1 skreślić wyrazy: „na podstawie opinii rady miejskiej”. Kto jest za skreśleniem tych słów, zechce wstać. Stoi większość, wniosek przeszedł.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#JerzyBarański">Wobec tego poddaję pod głosowanie cały projekt ustawy wraz z uchwalonymi przed chwilą zmianami. Kto z Panów Senatorów jest za projektem ustawy, zechce wstać. Stoi większość. Projekt ustawy został przez Senat uchwalony.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#JerzyBarański">Przystępujemy do punktu 7 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Administracyjno-Samorządowej o projekcie ustawy w sprawie zmiany przepisów o służbie w Policji Województwa Śląskiego (druk sejmowy nr 632 i druk senacki nr 325) — sprawozdawca s. Kawecki.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#JerzyBarański">Udzielam głosu p. sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#komentarz">(Przewodnictwo obejmuje Marszałek.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#HenrykKawecki">Wysoka Izbo! Policja województwa śląskiego ma na obszarze województwa te same zadania i analogiczny ustrój, co na reszcie obszaru Państwa Policja Państwowa. Rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 28 października 1933 r. o służbie w policji województwa śląskiego ma też treść analogiczną do treści rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 6 marca 1928 r. o Policji Państwowej, nie obejmując jedynie postanowień dotyczących organizacji sił policyjnych, którą statut organiczny województwa śląskiego z dnia 15 lipca 1920 r. zastrzega w punkcie 4 art. 4 ustawodawstwu Sejmu Śląskiego.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#HenrykKawecki">Rządowy projekt ustawy, który mam zaszczyt referować, ma na celu rozciągnięcie na policję województwa śląskiego tych postanowień, które do przepisów służbowych policji państwowej zostały wprowadzone:</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#HenrykKawecki">1) dekretem Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 17 kwietnia 1936 r. w sprawie zmiany przepisów o Policji Państwowej,</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#HenrykKawecki">2) ustawą z dnia 23 stycznia 1937 r. o zaopatrzeniu kandydatów na szeregowych Policji Państwowej z uwzględnieniem zmian, wynikających z postanowienia p. 4 art. 4 ustawy z dnia 15 lipca 1920 r., zawierającej statut organiczny woj. śląskiego.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#HenrykKawecki">Rozciągnięcie tych przepisów na policję woj. śląskiego będzie unifikacją przepisów prawnych i jest ze względu na dobro służby bardzo wskazane.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#HenrykKawecki">Rządowy projekt ustawy rozszerza rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 28 października 1933 r. o jeden tytuł, a mianowicie: „Tytuł III, Służba przygotowawcza” i o trzy artykuły, a mianowicie art. 102a, 102b, 102c.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#HenrykKawecki">Art. 102a jest identyczny z art. 138a, wprowadzonym dekretem Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 6 marca 1928 r. o Policji Państwowej. Artykuł ten upoważnia Ministra Spraw Wewnętrznych do wprowadzenia służby przygotowawczej w policji woj. śląskiego dla wszystkich lub niektórych kandydatów na szeregowych i do ustalenia warunków służby przygotowawczej oraz zasad odpowiedzialności służbowej w drodze rozporządzenia. Czas kontraktowej służby przygotowawczej zalicza się do faktycznej służby w myśl art. 51 rozporządzenia Prezydenta Rzplitej z dnia 28 października 1933 r. podobnie jak się zalicza czas służby przygotowawczej w Policji Państwowej w myśl art. 88 ustawy o Policji Państwowej (w Policji Państwowej służba przygotowawcza została wprowadzona i jej warunki zostały ustalone rozporządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 16 maja 1936 r. Dz. U. R. P. Nr 52, poz. 376).</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#HenrykKawecki">Art. 102b nakłada na kandydatów obowiązki wyszczególnione w art. 17, 18, 25–31, przewiduje odpowiedzialność karną z art. 86–92, i 94–102. Jednocześnie ten artykuł uprawnia kandydatów do użycia broni podczas pełnienia służby w zakresie uprawnień w tym względzie policji woj. śląskiego.</u>
          <u xml:id="u-21.8" who="#HenrykKawecki">Art. 102c jest powtórzeniem art. 1 z ustawy z dnia 23 stycznia 1937 r. o zaopatrzeniu kandydatów na szeregowych policji państwowej i zwalnia kandydatów, pracowników kontraktowych od obowiązku ubezpieczenia na podstawie przepisów o ubezpieczeniach społecznych. Również art. 102-c przyznaję kandydatom, ich żonom i dzieciom prawo zaopatrzenia emerytalnego, odszkodowań i pomocy lekarskiej narówni z szeregowymi policji województwa śląskiego i ustala podstawę wymiaru emerytalnego i odszkodowań na kwotę 90 zł.</u>
          <u xml:id="u-21.9" who="#HenrykKawecki">Dotychczasowy tytuł III rozporządzenia Pana Prezydenta Rzeczypospolitej o policji województwa śląskiego otrzymuje numerację IV.</u>
          <u xml:id="u-21.10" who="#HenrykKawecki">Art. 2 projektu rządowego ustawy porucza wykonanie ustawy Ministrowi Spraw Wewnętrznych i właściwym ministrom.</u>
          <u xml:id="u-21.11" who="#HenrykKawecki">Art. 3 projektu ustawy nadaje ustawie moc obowiązującą z dniem jej ogłoszenia.</u>
          <u xml:id="u-21.12" who="#HenrykKawecki">Komisja Administracyjno - Samorządowa Senatu rozpatrywała projekt ustawy na posiedzeniu w dniu 21 lutego 1938 r.</u>
          <u xml:id="u-21.13" who="#HenrykKawecki">W imieniu Komisji proszę, by Wysoki Senat uchwalić raczył projekt ustawy w brzmieniu uchwalonym przez Sejm bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AleksanderPrystor">Do głosu nikt nie jest zapisany. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem ustawy, zechce wstać. Stoi większość. Projekt ustawy został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#AleksanderPrystor">Przystępujemy do punktu 8 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Administracyjno-Samorządowej o projekcie ustawy o zmianie rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej o usuwaniu nieczystości i wód opadowych (druk sejmowy nr 642 i druk senacki nr 323). Sprawozdawca Wicemarszałek Kwaśniewski.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#AleksanderPrystor">Głos ma p. sprawozdawca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Wysoka Izbo! Rządowy projekt ustawy w sprawie zmiany rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 16 marca 1928 r. o usuwaniu nieczystości i wód opadowych dąży do stworzenia warunków prawnych dla zorganizowania racjonalnego, oszczędnego i higienicznego usuwania nieczystości. Usuwanie nieczystości posiada obecnie liczne znane nam wszystkim braki, zagraża zdrowiu publicznemu w takim stopniu, że Minister Opieki Społecznej był zmuszony wydać rozporządzenie z dnia 26 września 1935 r. o utrzymaniu porządku i czystości, opierając się na ustawie o zwalczaniu chorób zakaźnych. Usuwanie nieczystości z ulic, placów i nieruchomości w sposób higieniczny wymaga odpowiednich urządzeń drogich i niedostępnych poszczególnym właścicielom nieruchomości. Tylko gmina jako całość może zaopatrzyć się w odpowiedni tabor i utrzymywać go stale w należytej sprawności. Niektóre gminy, jak Kraków, Lwów już posiadają takie tabory, inne zawarły umowy z osobami trzecimi, posiadającymi odpowiednie urządzenia, jednak przedsiębiorstwa te funkcjonują wadliwie i przynoszą straty nieraz dość znaczne, we Lwowie np. około 1 miliona złotych rocznie, wobec braku ustawy, nadającej gminom szersze uprawnienia w tym zakresie. Taką ustawą jest ta, którą mam zaszczyt referować.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Artykuły 2a, 2b i 8a, jako najistotniejsze pozwolę sobie odczytać, bo one stanowią treść całej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Otóż artykuł 2a mówi: „Utrzymanie porządku i czystości w miejscach prywatnych, służących do ogólnego użytku ludności, w miejscach zabudowań prywatnych, przeznaczonych do wspólnego użytku mieszkańców i na placach niezabudowanych, jak również usuwanie zebranych z tych miejsc nieczystości, należy do właściciela nieruchomości lub osób reprezentujących prawa właściciela w stosunku do tej nieruchomości lub też sprawujących jej zarząd.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Do osób wymienionych w ust. 1 należy również utrzymywanie porządku i czystości na połowie szerokości ulicy (chodnik i połowa szerokości jezdni) wzdłuż nieruchomości oraz usuwanie zgarniętych nieczystości. Gdy nieruchomość przylega do placu publicznego, obowiązek ten dotyczy utrzymania porządku i czystości na chodniku przy nieruchomości i pasie jezdni wzdłuż chodnika 5-metrowej szerokości.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Utrzymanie porządku i czystości w innych miejscach publicznych należy do gminy.</u>
          <u xml:id="u-23.5" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Obowiązek utrzymania porządku i czystości na ulicy obejmuje również polewanie jezdni i chodników, usuwanie z nich błota, śniegu i lodu oraz posypywanie chodników szorstkimi materiałami w czasie gołoledzi.</u>
          <u xml:id="u-23.6" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Art. 2b. Gminy mogą na podstawie uchwały organu stanowiącego przejąć od osób do tego obowiązanych utrzymywanie porządku i czystości na ulicach i placach oraz usuwanie nieczystości z nieruchomości.</u>
          <u xml:id="u-23.7" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Gmina, przejmując obowiązki, określone w ust. 1, lub też w okresie wykonywania tych obowiązków, może wyłączyć spod swego działania niektóre części obszaru gminy, w szczególności dzielnice — ogrody, albo też poszczególne nieruchomości, jak również wykonywanie niektórych z obowiązków, wymienionych w art. 2a.</u>
          <u xml:id="u-23.8" who="#WicemarszałekKwaśniewski">(Przykład: jeżeli to będzie dajmy na to posesja ogrodnika, to on może swoje nieczystości zsypywać na kupę, z których tworzy kompost i wtedy gmina może mu to pozostawić.) „...nie może jednak wyłączyć spod swego działania obowiązku wywożenia błota, śniegu i lodu, zebranego z jezdni i chodnika oczyszczonego.</u>
          <u xml:id="u-23.9" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Gmina może wykonywać powyższe obowiązki we własnym zakresie, albo też zezwolić na ich wykonywanie innej osobie prawnej lub fizycznej.</u>
          <u xml:id="u-23.10" who="#WicemarszałekKwaśniewski">W przypadku przejęcia przez gminę obowiązku usuwania nieczystości, będą one stanowiły własność gminy”.</u>
          <u xml:id="u-23.11" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Wreszcie art. 8a, który jest zasadniczy, powiada: „Właściciele nieruchomości w osiedlach, w których gmina przejęła niektóre z obowiązków, określonych w art. 2a, są obowiązani korzystać wyłącznie z urządzeń gminy lub osoby, uprawnionej (art. 2b ust. (3)) oraz dostosować zbiorniki na śmiecie do warunków, które określi organ stanowiący gminy, albo zaopatrzyć się w zbiorniki, dostarczane przez gminę lub osobę uprawnioną.</u>
          <u xml:id="u-23.12" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Organ zarządzający gminy określi również opłaty, nakładane na właścicieli nieruchomości, z tytułu zastępczego wykonywania przez gminę obowiązków przejętych na podstawie art. 2b”. To są najistotniejsze uzupełnienia rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej.</u>
          <u xml:id="u-23.13" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Na mocy tej ustawy gmina będzie mogła przejąć obowiązki usuwania nieczystości od wszystkich mieszkańców, co da możność wyposażenia taboru we wszystkie potrzebne przyrządy, i wykonywać oczyszczanie osiedli w sposób higieniczny, nie zagrażający zdrowiu publicznemu. Mając prawo nakładania opłat za wywożenie nieczystości, gmina będzie mogła tak skalkulować przedsiębiorstwo, aby nie ciągnąć z tego żadnych zysków, a jednocześnie uniknąć dopłat z ogólnego budżetu gminy.</u>
          <u xml:id="u-23.14" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Sejm przyjął ustawę z niewielkimi zmianami natury czysto redakcyjnej, natomiast komisja senacka wprowadziła następujące poprawki:</u>
          <u xml:id="u-23.15" who="#WicemarszałekKwaśniewski">W nowym art. 2a, który odczytywałem, w ustępie 1 po wyrazach „utrzymywanie porządku i czystości” dodaje się wyrazy: „w zakresie niniejszej ustawy”. Brzmiałoby to w ten sposób: „Art. 2-a. Utrzymywanie porządku i czystości w zakresie niniejszej ustawy w miejscach prywatnych, służących itd.”.</u>
          <u xml:id="u-23.16" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Poprawka 2 — w ostatnim zdaniu tegoż ustępu dodaje się wyrazy: „oraz do osób, którym powierzono bezpośrednio utrzymanie czystości i porządku (dozorców)”. To brzmiałoby w ten sposób: „Utrzymywanie porządku i czystości należy do właściciela nieruchomości lub osób, reprezentujących prawa właściciela w stosunku do tej nieruchomości lub też sprawujących jej zarząd oraz do osób, którym powierzono bezpośrednio utrzymanie czystości i porządku (dozorców)”.</u>
          <u xml:id="u-23.17" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Poprawka 3 — w tym samym artykule 2a w ustępie 2 punktu 3 skreśla się wyrazy: „i pasie jezdni wzdłuż chodnika 5-metrowej szerokości”. Tam jest powiedziane, że porządek i czystość, gdy nieruchomość przylega do placu publicznego, winny być utrzymywane na chodniku przy nieruchomości i w pasie jezdni wzdłuż chodnika 5-metrowej szerokości. Komisja właśnie wnosi o skreślenie tego ustępu „i pasie jezdni wzdłuż chodnika 5-metrowej szerokości”.</u>
          <u xml:id="u-23.18" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Poprawka 4 — w nowym art. 2a w ustępie 4 skreśla się wyrazy „na ulicy”. Odpowiedni ustęp brzmi: „Obowiązek utrzymywania porządku i czystości na ulicy obejmuje również polewanie jezdni i chodników, usuwanie z nich błota, śniegu i lodu oraz posypywanie chodników szorstkimi materiałami w czasie gołoledzi”. Słowa „na ulicy” komisja senacka skreśliła.</u>
          <u xml:id="u-23.19" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Poprawka 5 — w tymże ustępie po wyrazach: „z nich” wstawia się wyrazy: „oraz z podwórzy i dziedzińców śmieci”. Brzmiałoby to tak: „Obowiązek utrzymywania porządku i czystości na ulicy obejmuje również polewanie jezdni i chodników, usuwanie z nich oraz z podwórzy i dziedzińców śmieci, błota, śniegu i lodu”.</u>
          <u xml:id="u-23.20" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Poprawka 6 — i znowu dodatek — po wyrazach: „śniegu i lodu” wstawia się wyrazy: „usuwanie z dachów śniegu i lodu, wypróżnianie zawartości dołów kloacznych i zbiorników na śmiecie, znajdujących się wewnątrz nieruchomości”.</u>
          <u xml:id="u-23.21" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Następna poprawka 7 — w punkcie 3) w nowym artykule 2b w ustępie drugim wyrazy, począwszy od: „jak również wykonywanie...” do końca ustępu skreśla się. To jest tam, gdzie dawałem przykład o zakładach ogrodniczych, mianowicie powiedziane jest, że „Gmina może wyłączyć z pod swego działania niektóre części obszarów gminnych, w szczególności dzielnice — ogrody albo też poszczególne nieruchomości, jak również wykonywanie niektórych z obowiązków, wymienionych w art. 2a”, te słowa: „jak również wykonywanie” komisja senacka proponuje skreślić.</u>
          <u xml:id="u-23.22" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Wreszcie poprawka 8 — w art. 8a w ustępie drugim wyraz: „określi” zastępuje się wyrazem „ustala”, czyli zamiast: „Organ zarządzający gminy określi opłaty”, komisja senacka proponuje: „organ zarządzający gminy ustala opłaty”.</u>
          <u xml:id="u-23.23" who="#WicemarszałekKwaśniewski">A wreszcie w art. 4, ostatnim, dodaje się nowe zdanie, mianowicie art. 4 w projekcie ustawy brzmi: „Ustawa niniejsza wchodzi w życie z dniem ogłoszenia”, a dodatkowe zdanie komisji senackiej brzmi: „Równocześnie traci moc rozporządzenie Ministra Opieki Społecznej z dnia 26 września 1935 r. o utrzymaniu porządku i czystości w miejscach publicznych i niektórych miejscach prywatnych (Dz. U. R. P. Nr 76, poz. 476), w zakresie spraw tą ustawą unormowanych”. To jest to rozporządzenie, które Minister Opieki Społecznej zmuszony był wydać wobec braków przy oczyszczaniu osiedli z nieczystości.</u>
          <u xml:id="u-23.24" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Proszę Wysoką Izbę o przyjęcie projektu ustawy wraz z poprawkami wniesionymi przez komisję senacką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AleksanderPrystor">Do głosu nikt nie jest zapisany. Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych p. Korsak: Panie Marszałku, chciałbym zabrać głos.)</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#AleksanderPrystor">Panie Ministrze, bardzo żałuję, ale nie mogę Panu udzielić głosu, gdyż już zarządziłem głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#AleksanderPrystor">Będziemy głosowali nad zmianami proponowanymi przez komisję senacką (druk nr 323). Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, głosować będziemy nad wszystkimi poprawkami łącznie.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#komentarz">(Głosy: Prosimy poprawki głosować oddzielnie.)</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#AleksanderPrystor">Panowie Senatorowie nie słuchali, a teraz chcą oddzielnego głosowania. Będziemy więc głosować osobno.</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#AleksanderPrystor">Mamy poprawkę do art. 1: W nowym art. 2a w ustępie 1 po wyrazach: „utrzymywanie porządku i czystości” dodaje się wyrazy: „w zakresie niniejszej ustawy”. Kto z Panów Senatorów jest za tą poprawką, zechce wstać. Stoi mniejszość. Poprawka upadła.</u>
          <u xml:id="u-24.7" who="#AleksanderPrystor">Druga poprawka: W ostatnim zdaniu tegoż ustępu dodaje się wyrazy: „oraz do osób, którym powierzono bezpośrednio utrzymanie czystości i porządku (dozorców)”. Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość. Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-24.8" who="#AleksanderPrystor">W punkcie 3 w nowym art. 2a w ustępie 2 skreśla się wyrazy: „i pasie jezdni wzdłuż chodnika 5-metrowej szerokości”. Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość. Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-24.9" who="#AleksanderPrystor">W punkcie 3 w nowym art. 2a w ustępie 4 skreśla się wyrazy: „na ulicy”. Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość. Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-24.10" who="#AleksanderPrystor">Poprawka piąta — w tymże ustępie po wyrazach: „z nich” wstawia się wyrazy: „oraz z podwórzy i dziedzińców śmieci”. Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość. Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-24.11" who="#AleksanderPrystor">Poprawka 6 — po wyrazach: „śniegu i lodu” wstawia się wyrazy: „usuwanie z dachów śniegu i lodu, wypróżnianie zawartości dołów kloacznych i zbiorników na śmiecie, znajdujących się wewnątrz nieruchomości”. Kto z Panów Senatorów jest za tą poprawką, zechce wstać. Stoi większość. Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-24.12" who="#AleksanderPrystor">Poprawka 7 — w punkcie 3) w nowym artykule 2b w ustępie drugim wyrazy począwszy od: „jak również wykonywanie...” do końca ustępu skreśla się. Kto z Panów Senatorów jest za tą poprawką, zechce wstać. Stoi większość, poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-24.13" who="#AleksanderPrystor">Poprawka 8 — w punkcie 8 ustępie 2 wyraz „określi” zastępuje się wyrazem „ustala”. Kto z Panów Senatorów jest za tą poprawką, zechce wstać. Stoi większość, poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-24.14" who="#AleksanderPrystor">W artykule 4 dodaje się nowe zdanie: „Równocześnie traci moc rozporządzenie Ministra Opieki Społecznej z dnia 26 września 1935 r. o utrzymaniu porządku i czystości w miejscach publicznych i niektórych miejscach prywatnych (Dz. U. R. P. Nr 76, poz. 476) w zakresie spraw tą ustawą unormowanych”. Kto z Panów Senatorów jest za tą poprawką, zechce wstać. Stoi większość, poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-24.15" who="#AleksanderPrystor">Głosujemy teraz nad całością ustawy. Kto z Panów Senatorów jest za przyjęciem całej ustawy łącznie z uchwalonymi poprawkami, zechce wstać. Stoi większość, projekt ustawy został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-24.16" who="#AleksanderPrystor">Przystępujemy do punktu 9 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Administracyjno-Samorządowej o projekcie ustawy o należnościach gmin z tytułu rozliczenia z właścicielami zniesionych obszarów dworskich (druki senackie nr 312 i 322) — sprawozdawca s. Głowacki.</u>
          <u xml:id="u-24.17" who="#AleksanderPrystor">Udzielam głosu p. sprawozdawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#ZygmuntGłowacki">Wysoki Senacie! Przedłożony projekt ustawy, który mam zaszczyt referować, ma znaczenie terytorialne, odnosi się bowiem tylko do woj. poznańskiego i pomorskiego.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#ZygmuntGłowacki">Jak wiadomo, dnia 13 lipca 1933 r. weszła w życie ustawa z 23 marca 1933 r. o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorialnego (Dz. U. R. P. Nr 35, poz. 294/33) — w skrócie „ustawa samorządowa”. Ustawa ta zmieniła ustrój gmin wiejskich, znosząc w woj. poznańskim i pomorskim dotychczasowe obszary dworskie, które w myśl ordynacji powiatowej z dnia 13 grudnia 1879 r. (zmienionej dnia 19 marca 1881 r. — (Zbiór Ustaw Pruskich str. 155) i ordynacji gminnej z 3 lipca 1891 r. (Zbiór Ustaw Pruskich str. 233) były pomocniczymi organami władz policyjno-administracyjnych w zakresie administracji rządowej. Do dnia 13 lipca 1933 r., tj. do wejścia w życie ustawy samorządowej, funkcje publiczno-prawne spełniał na terenie obszaru dworskiego przełożony tegoż obszaru dworskiego; był on pośrednim urzędnikiem państwowym, zatwierdzanym tak samo jak sołtys przez starostę powiatowego; dlatego też miał te same prawa i obowiązki administracyjne co sołtys.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#ZygmuntGłowacki">Na nim, jako na właścicielu obszaru dworskiego, ciążyły obowiązki publiczno-prawne, a także obowiązek utrzymywania na własny koszt ubogich, dróg, szkoły, urzędu stanu cywilnego itd. W pierwszej instancji nadzór nad obszarami dworskimi sprawował starosta powiatowy. Z dniem 13 lipca 1933 r. ustawa samorządowa zniosła obszary dworskie, włączając je terytorialnie do nowozorganizowanych gmin; dotychczasowe czynności przełożonych obszarów dworskich przeszły częściowo na organy ustrojowe gminne (wójta i radę gminną), częściowo na sołtysów.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#ZygmuntGłowacki">Ustawa samorządowa w art. 92 ustęp 4 pozostawiła uregulowanie publiczno-prawnych oraz majątkowych praw i obowiązków między b. przełożonymi obszarów dworskich, tj. ich właścicielami, a nowo zorganizowanymi gminami, bezpośredniemu ich porozumieniu. O ile porozumienie nie dojdzie do skutku, pozostawia się rozstrzygnięcie sporu właściwemu wydziałowi powiatowemu.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#ZygmuntGłowacki">Wydane na podstawie artykułów 92, 103 i 129 ustawy samorządowej rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 2 sierpnia 1934 r. o wykonaniu ustawy o częściowej zmianie ustroju samorządu terytorialnego (Dz. U. R. P. z 13 sierpnia 1934 r. Nr 71, poz. 688) — w skrócie: rozporządzenie wykonawcze — w art. 34 pozostawiło stronom prawo odwołania się w terminie 14 dni od „rozstrzygnięcia” wydziału powiatowego do wojewody, który „orzeka” ostatecznie przy współudziale izby wojewódzkiej z głosem stanowczym.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#ZygmuntGłowacki">Aczkolwiek rozporządzenie wykonawcze nadaje „orzeczeniu” charakter ostatecznej decyzji, to przez to nie uchyla się prawa stron zaskarżenia orzeczenia przed Najwyższy Trybunał Administracyjny — prawo to wynika z ustawy z 30 lipca 1883 r. o ogólnym zarządzie kraju (Zbiór Ustaw Pruskich str. 195).</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#ZygmuntGłowacki">W konsekwencji zniesienia obszarów dworskich z ich obowiązkami i prawami, ustaliło rozporządzenie wykonawcze (z 2 sierpnia 1934 r.) w § 30 zasady ogólne, na jakich dokonać ma się wyrównanie między świadczeniami, które obszar dworski ponosił dotychczas a świadczeniami, które ponosić będzie właściciel b. obszaru dworskiego od chwili przynależności do gminy zbiorowej, t. zn. od dnia 1 kwietnia 1935 r. Z tym zatem dniem, tj. od 1 kwietnia 1935 r. ustał dla obszarów dworskich obowiązek świadczenia na utrzymanie ubogich, szkół powszechnych, wójtostwa, urzędu stanu cywilnego, dróg itd., obowiązki te przeszły ustawowo na nowozorganizowane gminy. Ustawodawca, zwalniając właścicieli b. obszarów dworskich z ich dotychczasowych ciężarów i świadczeń, nałożył na nich obowiązek odpowiedniego odszkodowania nowozorganizowanych gmin (§ 30 pkt 4 i 5 rozporządzenia wykonawczego). To odszkodowanie po przeliczeniu może być spłacone w różny sposób, a mianowicie: a) w rocznych ratach pieniężnych, tj. jako renta wieczysta, b) w formie jednorazowej skapitalizowanej sumy, c) w formie okresowych świadczeń w naturze, d) w formie przelania praw, e) w formie odstąpienia zakładów i budowli, f) w formie wydzielenia części gruntów na rzecz gminy.</u>
          <u xml:id="u-25.7" who="#ZygmuntGłowacki">Jak wynika z uzasadnienia do rządowego projektu ustawy, w większej części, tj. w 1650 przypadkach, rozliczenie między b. przełożonymi, czyli właścicielami obszarów dworskich a gminami, nastąpiło w drodze porozumienia, zatem umownie. Wydziały powiatowe rozstrzygnęły o rozliczeniach w 51 przypadkach, w 18 zaś przypadkach orzekli wojewodowie. Suma należności ustalonych w 1719 przypadkach zakończonych rozliczeniem, przekracza w tych dwóch województwach 16 milionów złotych.</u>
          <u xml:id="u-25.8" who="#ZygmuntGłowacki">Przedłożony projekt ustawy oparty na ustawie samorządowej wprowadza dalsze warunki i szczegóły, które się w praktyce okazały konieczne, by w dogodny sposób przeprowadzić rozliczenia. Właściciele byłych obszarów dworskich mogą wywiązać się ze swych obowiązków wobec nowozorganizowanych gmin w dwojaki sposób:</u>
          <u xml:id="u-25.9" who="#ZygmuntGłowacki">a) przez odstąpienie części swych gruntów na własność gminy z wyłączeniem spod zadłużeń obciążających cały obszar dworski i przeniesienia na własność gminy tych działek wolnych od obciążeń,</u>
          <u xml:id="u-25.10" who="#ZygmuntGłowacki">b) przez zabezpieczenie pretensji gminy do b. obszaru dworskiego przez zapis hipoteczny na realności właściciela b. obszaru dworskiego z przyznaniem zapisowi hipotecznemu prawa pierwszeństwa.</u>
          <u xml:id="u-25.11" who="#ZygmuntGłowacki">Przystępuję do poszczególnych artykułów projektu ustawy:</u>
          <u xml:id="u-25.12" who="#ZygmuntGłowacki">Art. 1 ustala należności przypadające nowozorganizowanym gminom z tytułu rozliczenia z właścicielami zniesionych obszarów dworskich przeprowadzonego po myśli art. 92 ust, (4) ustawy samorządowej i rozporządzenia wykonawczego prawo pierwszeństwa zaspokojenia z nieruchomości, wchodzącej w skład zniesionego obszaru dworskiego, bezpośrednio po należnościach, określonych w art. 800 § 1 pkt 3 kodeksu postępowania cywilnego, tj. po pozycjach: podatki i daniny publiczne. Wskutek tego dalsze pod punktami 4–7 tegoż artykułu określone uprzywilejowane pretensje uzyskują swoją kolejność dopiero po uwzględnieniu należności, o których mowa w art. 1 niniejszego projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-25.13" who="#ZygmuntGłowacki">Art. 2 rozszerza, względnie uzupełnia już obowiązujący przepis § 30 pkt 5 rozporządzenia wykonawczego z dn. 2 sierpnia 1934 r. Tam bowiem przewiduje się wprawdzie możność wydzielenia części gruntów stanowiących własność właściciela b. obszaru dworskiego na rzecz gminy zbiorowej, lecz nie mówi się nic o zwolnieniu od ograniczeń i obciążeń tych wydzielonych gruntów. Projekt w art. 2 ustala, że te wydzielone części gruntu, czyli działki przechodzą na własność gminy zbiorowej zasadniczo bez obciążeń i ograniczeń. Wyjątek stanowi jednakże ograniczenie wynikające z art. LXIII przepisów wprowadzających prawo o sądowym postępowaniu egzekucyjnym z 27 października 1932 r. (Dz. U. R. P. Nr 93, poz. 804). Wedle tego przepisu prawo pierwszeństwa ustala, się:</u>
          <u xml:id="u-25.14" who="#ZygmuntGłowacki">1) dla praw i rent, ciążących z samej ustawy na nieruchomości, choćby niewpisanych do księgi hipotecznej,</u>
          <u xml:id="u-25.15" who="#ZygmuntGłowacki">2) dla służebności drogi koniecznej,</u>
          <u xml:id="u-25.16" who="#ZygmuntGłowacki">3) dla dziedzicznego prawa zabudowy, obciążającego sprzedaną nieruchomość,</u>
          <u xml:id="u-25.17" who="#ZygmuntGłowacki">4) dla służebności lub ciężarów realnych, wpisanych jako wymiar.</u>
          <u xml:id="u-25.18" who="#ZygmuntGłowacki">Do rent ciążących na nieruchomościach z samej ustawy należy np. renta za ustanowienie drogi koniecznej oraz renta za nadbudowę, unormowaną w §§ 912–916 niemieckiego kodeksu cywilnego.</u>
          <u xml:id="u-25.19" who="#ZygmuntGłowacki">Art. 3 — jeżeli strony umownie dokonały rozliczenia i to w trybie przewidzianym w § 30 rozporządzenia wykonawczego z 2 sierpnia 1934 r. lub wydział powiatowy, względnie wojewoda o rozliczeniu orzekł, to taka umowa, względnie orzeczenie stwarzają podstawę do wpisu hipotecznego na nieruchomości właściciela byłego obszaru dworskiego. Wpisy te wolne są od opłat sądowych.</u>
          <u xml:id="u-25.20" who="#ZygmuntGłowacki">Do rządowego projektu ustawy Sejm wprowadził nowy artykuł 4 następującej treści: „Do czasu zawarcia umowy lub uprawomocnienia się decyzji o rozliczeniu właściciele zniesionych obszarów dworskich ponoszą świadczenia do wysokości dotychczasowej. Sumy zastępczo płacone za gminę przez właścicieli byłych obszarów dworskich po dniu 1 kwietnia 1935 r. nie wchodzą do układu rozrachunkowego, ale muszą być zaliczone przez gminy właścicielom byłych obszarów dworskich”.</u>
          <u xml:id="u-25.21" who="#ZygmuntGłowacki">Wprowadzenie przez Sejm nowego artykułu jako art. 4 ma swoje uzasadnienie. Słusznie Sejm określił dzień 1 kwietnia 1935 r. jako ścisłą datę miarodajną do rozliczenia. Poza tym Sejm nałożył na właścicieli byłych obszarów dworskich obowiązek ponoszenia świadczeń do wysokości dotychczasowej w czasookresie od 1 kwietnia 1935 r. aż do chwili zawarcia umowy rozliczeniowej, względnie uprawomocnienia się decyzji wydziału powiatowego, względnie wojewody o rozliczeniu. Art. 4 w redakcji Sejmu ujęty jest jednakże niejasno i nieściśle, nasuwa zatem wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-25.22" who="#ZygmuntGłowacki">Art. 5 porucza wykonanie ustawy Ministrom Spraw Wewnętrznych i Sprawiedliwości.</u>
          <u xml:id="u-25.23" who="#ZygmuntGłowacki">Końcowy art. 6 przewiduje wejście w życie ustawy z dniem jej ogłoszenia.</u>
          <u xml:id="u-25.24" who="#ZygmuntGłowacki">Sejm w dniu 1 lutego br. uchwalił projekt ustawy w brzmieniu rządowego projektu, wprowadził jednakże do art. 1–3 drobne poprawki redakcyjne, poza tym nowy artykuł, jako art. 4, o treści, jak to już przedstawiłem.</u>
          <u xml:id="u-25.25" who="#ZygmuntGłowacki">Komisja Administracyjno-Samorządowa Senatu rozważyła projekt na posiedzeniu w dniu 21 lutego 1938 r. Komisja wprowadziła kilka redakcyjno-technicznych zmian, poczyniła także zmiany merytoryczne, a to w art. 3 ust. (2) i w art. (4), któremu nadała nowe brzmienie.</u>
          <u xml:id="u-25.26" who="#ZygmuntGłowacki">Przechodzę do poszczególnych poprawek: Do art. 1 — słowa: „w trybie” zastąpiono słowami „na podstawie”. Skreślono słowa:</u>
          <u xml:id="u-25.27" who="#ZygmuntGłowacki">„w wyniku uregulowania publiczno - prawnych oraz majątkowych praw i obowiązków między właścicielami zniesionych obszarów dworskich a gminami”. Art. 92 ust. (4) ustawy samorządowej daje stronom podstawę do porozumienia się, a rozporządzenie wykonawcze ustala tryb postępowania. Skreślenie słów jak wyżej jest uzasadnione, ponieważ w art. 1 na wstępie wskazuje się już treść art. 92 ust. 4 ustawy samorządowej, a treść ta jest identyczna ze słowami skreślonymi, tj. że chodzi o „uregulowanie publiczno-prawne oraz majątkowe praw i obowiązków między właścicielami zniesionych obszarów dworskich a gminami”. Zbędne zatem jest powtórzenie tego w projekcie ustawy. Łącznie z art. 92 ustawy samorządowej pozostają oczywiście miarodajne przepisy rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych z 2 sierpnia 1934 r. w sprawie wykonania ustawy o częściowej zmianie ustroju terytorialnego (Dz. U. R. P. Nr 71, poz. 688), one bowiem ustalają tryb postępowania i szczegóły rozliczenia, przewidują pewne wymogi formalne. Cały rozdział 5 w §§ 27 do 34 tego rozporządzenia zajmuje się tą właśnie sprawą.</u>
          <u xml:id="u-25.28" who="#ZygmuntGłowacki">W art. 2 w zdaniu 1-ym słowa: „dla zaspokojenia” zastępuje się słowami: „na zaspokojenie”.</u>
          <u xml:id="u-25.29" who="#ZygmuntGłowacki">Końcowy wyraz: „działki” skreśla się, a wstawia się wyrazy: „części gruntów”. W zdaniu 2-gim wyrazy: „działki te” zastępuje się wyrazami: „wydzielone w ten sposób działki”.</u>
          <u xml:id="u-25.30" who="#ZygmuntGłowacki">Wyrazy: „z której powstały” zastępuje się wyrazami: „z której je wydzielono”.</u>
          <u xml:id="u-25.31" who="#ZygmuntGłowacki">Po wyrazach: „z wyjątkiem” dodaje się wyraz: „jednakże”.</u>
          <u xml:id="u-25.32" who="#ZygmuntGłowacki">Zamiana słowa „dla” na słowo „na” w pojęciu prawnym jest konieczna. Tej terminologii używa bowiem kodeks zobowiązań z dnia 27 października 1933 r., art. 207, mówiąc o przyjmowaniu świadczeń „na zaspokojenie wierzytelności”. Słowo „dla” określa causa — powód świadczenia, zaś słowo „na” — cel świadczenia. Ten cel ma właśnie na myśli art. 2 projektu, ustawy. Ponieważ rozporządzenie wykonawcze Ministra Spraw Wewnętrznych z 2 sierpnia 1934 r. używa w § 30 pkt 5 określenia „części gruntów”, a nie „działki”, należało w art. 2 projektu ustawy podtrzymać to właśnie określenie, aczkolwiek niewątpliwem jest, że po dokonanym wydzieleniu tej części gruntu z nieruchomości b. obszaru dworskiego stanowić ma ona odrębną działkę. To też w następnym zdaniu art. 2 pozostawiono słowo „działki”, skreślono natomiast słowa: „z której powstały”, wstawiając jako ściślejsze i trafniejsze określenie rządowego projektu: „z której je wydzielono”. Za słowami: „z wyjątkiem” wstawiono słowo „jednakże”, albowiem z zasady zwolnienia od wszelkich ograniczeń itd. czyni się jednakże pewien wyłom.</u>
          <u xml:id="u-25.33" who="#ZygmuntGłowacki">W art. 3 skreślono słowa: „ostateczna decyzja wydziału” do końca ustępu 1-go, a wstawiono: „bądź prawomocne orzeczenie wydziału powiatowego względnie wojewody stanowią podstawę do wpisu hipotecznego”.</u>
          <u xml:id="u-25.34" who="#ZygmuntGłowacki">Redakcja sejmowa jest nieścisła, albowiem ostateczna decyzja wojewody jest zaskarżalna do Najwyższego Trybunału Administracyjnego w myśl §§ 51 i 110 ustawy z dnia 30 lipca 1883 r. o ogólnym zarządzie kraju (Zbiór Ustaw pruskich str. 195). Zarówno umowa, jak orzeczenie wydziału powiatowego, a także orzeczenie wojewody obowiązują strony dopiero z chwilą ich uprawomocnienia się. Przecież Najwyższy Trybunał Administracyjny mógłby „ostateczną” decyzję wojewody uchylić, a skoro spór zawisł w Najwyższym Trybunale Administracyjnym, orzeczenie wojewody nie jest prawomocne, zatem jeszcze niewykonalne. Powołanie się na art. 92 ust. (4) ustawy samorządowej nie jest wskazane, albowiem przepis ten przewiduje tylko rozstrzygnięcie sporu przez wydział powiatowy, nic nie wspominając o decyzji, czyli recte „orzeczeniu” wojewody, któremu prawo to zastrzega już wyżej cytowane rozporządzenie wykonawcze z 2 sierpnia 1934 r. Ani umowa stron, ani decyzja wydziału powiatowego, względnie wojewody, nie mogą wedle zasad prawa stanowić „tytułu hipotecznego”. Autorzy projektu mieli bezsprzecznie na myśli stworzenie „podstawy do wpisu hipotecznego”. To też Komisja Senatu wprowadziła odpowiednią zmianę.</u>
          <u xml:id="u-25.35" who="#ZygmuntGłowacki">W ust. 2 wstawiono za słowami: „wolne są od opłat” słowa: „stemplowych i”.</u>
          <u xml:id="u-25.36" who="#ZygmuntGłowacki">Projekt ustawy zmierza do ułatwienia rozliczenia, zatem słusznym jest, by zainteresowane strony były wolne od obowiązku opłacania nie tylko opłat sądowych, lecz także opłat stemplowych, chodzi przecież o interes publiczny, a nie prywatny. Do opłat stemplowych zalicza się oczywiście także dodatki na rzecz związków komunalnych.</u>
          <u xml:id="u-25.37" who="#ZygmuntGłowacki">Wprowadzenie przez Sejm art. 4 jako nowego artykułu ma swe uzasadnienie; ujęcie jest jednakże niejasne, nasuwa wobec tego wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-25.38" who="#ZygmuntGłowacki">Stosowanie w pierwszym zdaniu słowa: „decyzje” jest nieścisłe, albowiem tak wydział powiatowy jak wojewoda orzekają kolegialnie i wydają „orzeczenia”, jak to wynika już z wyżej cytowanego art. 92 ust. 4, ustawy samorządowej względnie par. 34 rozporządzenia wykonawczego. W pierwszym przypadku — wydział powiatowy „rozstrzyga”, w drugim przypadku — wojewoda „orzeka” przy współudziale izby wojewódzkiej, której przysługuje prawo stanowczego głosu. Określenie „do wysokości dotychczasowej” jest zapewne omyłkowe, Sejm widocznie miał na myśli „w wysokości dotychczasowej”. Gdybyśmy zostawili w tekście słowo „do”, byłaby kwestia otwarta, kto o tej wysokości ma decydować, a sens jest przecież ten, że obszary dworskie ponosić mają aż do rozliczenia ciężary „w dotychczasowych rozmiarach i w myśl dotychczasowych zasad”.</u>
          <u xml:id="u-25.39" who="#ZygmuntGłowacki">Drugie zdanie art. 4 zmierza słusznie do zastosowania zasady sprawiedliwości, aby właściciel b. obszaru dworskiego, który w czasookresie od 1 kwietnia 1935 r., tj. od chwili zniesienia obszarów dworskich, aż do czasu uprawomocnienia się rozliczenia stron, działając w interesie gminy jako negotiorum gestor, tj. zastępczo za gminę, zatem na jej rozrachunek, miał prawo potrącenia wyłożonych przez siebie świadczeń za ten czasokres od prawomocnej sumy rozliczeniowej.</u>
          <u xml:id="u-25.40" who="#ZygmuntGłowacki">Przecież począwszy od 1 kwietnia 1935 r. zasadniczo funkcje przełożonego obszaru dworskiego wygasły i przeszły ustawowo na gminy, w konsekwencji czego gminy przejęły od obszaru dworskiego wszelkie księgi, dokumenty itd. Tak też orzekł Najwyższy Trybunał Administracyjny w dniu 4 listopada 1937 r. L. Rej. 186/36 stwierdzając, że o ile chodzi o publiczno-prawny charakter przełożonych b. obszarów dworskich, to działalność ich ustała z dniem przekazania ich czynności urzędowych przełożonym nowozorganizowanych gmin wiejskich, tj. dnia 1 kwietnia 1935 r., a natomiast nadal ciążą na nich obowiązki majątkowe „w dotychczasowych rozmiarach i w myśl dotychczasowych zasad” aż do ukończenia likwidacji poszczególnych rodzajów danych spraw.</u>
          <u xml:id="u-25.41" who="#ZygmuntGłowacki">Końcowe art. 5 i art. 6 pozostały bez zmian, tak jak Sejm uchwalił.</u>
          <u xml:id="u-25.42" who="#ZygmuntGłowacki">W ostatniej chwili pragnę jeszcze zgłosić dalszą poprawkę, nieistotną wprawdzie, ale dla ścisłości konieczną. Powracam do art. 1. W końcowym zdaniu jest powiedziane, że „korzystają z pierwszeństwa zaspokojenia nieruchomości wchodzące w skład zniesionych obszarów dworskich bezpośrednio po należnościach Skarbu Państwa”. To można ewentualnie interpretować błędnie, albowiem cytowany § 800 w tym artykule nie mówi o skarbowych daninach, a raczej ogólnie o publicznych daninach, przeto można rozumieć, a nawet należy rozumieć, że nie tylko Skarb Państwa, ale także związki samorządowe mieć mogą pretensje. W porozumieniu z Ministrem Spraw Wewnętrznych proponuję skreślenie słów „Skarbu Państwa”.</u>
          <u xml:id="u-25.43" who="#ZygmuntGłowacki">W imieniu Komisji Administracyjno-Samorządowej Senatu proszę Wysoki Senat o uchwalenie projektu ustawy w brzmieniu uchwalonym przez Sejm wraz z poprawkami wprowadzonymi przez Komisję Administracyjno-Samo rządowa Senatu, jak również łącznie z poprawka dopiero co zgłoszoną o skreślenie słów „Skarbu Państwa”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#AleksanderPrystor">Kto z Panów Senatorów zapisuje się do głosu? Nikt. W takim razie przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#AleksanderPrystor">Mamy do tej ustawy 11 zmian. Zmiany te mają Panowie Senatorowie w druku senackim nr 322.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#AleksanderPrystor">W art. 1 pierwsza poprawka jest następująca: Wyrazy: „w trybie” zastępuje się wyrazami: „na podstawie”. Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość. Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#AleksanderPrystor">W tymże samym artykule skreśla się wyrazy „w wyniku regulowania publiczno-prawnych oraz majątkowych praw i obowiązków między właścicielami zniesionych obszarów dworskich a gminami”. Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość. Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#AleksanderPrystor">W tymże samym artykule jest ostatnia poprawka: Skreśla się słowa: „Skarbu Państwa”. Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość. Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#AleksanderPrystor">W art. 2 jest poprawka: W zdaniu pierwszym wyrazy: „dla zaspokojenia” zastępuje się wyrazami: „na zaspokojenie”. Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość. Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#AleksanderPrystor">Czwarta poprawka: W art. 2 końcowy wyraz: „działki” zastępuje się wyrazami: „części gruntów”. Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość. Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-26.7" who="#AleksanderPrystor">Piąta poprawka: W art. 2 w zdaniu drugim wyrazy: „Działki te” zastępuje się wyrazami: „Wydzielone w ten sposób działki”. Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość. Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-26.8" who="#AleksanderPrystor">Szósta poprawka: Wyrazy: „z której powstały” zastępuje się wyrazami: „z której je wydzielono”. Kto jest za tą poprawką, zechce wstać. Stoi większość. Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-26.9" who="#AleksanderPrystor">Siódma poprawka: Po wyrazach: „z wyjątkiem” dodaje się wyraz „jednakże”. Kto jest za tą poprawką, zechce wstać. Stoi większość. Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-26.10" who="#AleksanderPrystor">W art. 3. Poprawka ósma. Ust. (1) nadaje się brzmienie następujące: „(1) Umowa, zawarta między gmina i właścicielem zniesionego obszaru dworskiego, bądź prawomocne orzeczenie wydziału powiatowego, względnie wojewody, stanowi podstawę do wpisu hipotecznego”. Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość. Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-26.11" who="#AleksanderPrystor">Poprawka dziewiąta: W ust. (2) po wyrazach: „wolne są od opłat” dodaje się wyrazy: „stemplowych i”. Kto jest za tą poprawką, zechce wstać. Stoi większość. Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-26.12" who="#AleksanderPrystor">W art. 4. Art. 4 nadaje się brzmienie następujące: „1) Do czasu zawarcia umowy lub uprawomocnienia się orzeczenia o rozliczeniu właściciel zniesionego obszaru dworskiego ponosi nadal świadczenia w rozmiarach i na zasadach, które obowiązywały go przed dniem 1 kwietnia 1935 r.</u>
          <u xml:id="u-26.13" who="#AleksanderPrystor">(2) Uiszczone przez właściciela b. obszaru dworskiego za gminę świadczenia w czasookresie od dnia 1 kwietnia 1935 r. do dnia prawomocnego ustalenia sumy rozliczeniowej w myśl art. 3 ust. (1) ustawy niniejszej winny mu być potrącone od ustalonej sumy rozliczeniowej”.</u>
          <u xml:id="u-26.14" who="#AleksanderPrystor">Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość. Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-26.15" who="#AleksanderPrystor">Kto jest za przyjęciem całości projektu ustawy łącznie z przyjętymi poprawkami, zechce wstać. Stoi większość. Projekt ustawy został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-26.16" who="#AleksanderPrystor">Przystępujemy do następnego punktu porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Rolnej o projekcie ustawy o ulgach w spłacie zaległości udziałów w publicznych przedsiębiorstwach melioracyjnych (druki senackie nr 308 i 318). Sprawozdawca s. Staniewicz.</u>
          <u xml:id="u-26.17" who="#AleksanderPrystor">Głos ma s. Staniewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#AntoniStaniewicz">Wysoki Senacie! Na mocy uchwały Rady Ministrów z dnia 24 listopada 1937 r. p. Minister Rolnictwa i Reform Rolnych w dniu 29 listopada 1937 r. wniósł do Sejmu rządowy projekt ustawy o ulgach w spłacie zaległości udziałów w publicznych przedsiębiorstwach melioracyjnych.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#AntoniStaniewicz">Projekt tej ustawy Komisja Rolna Sejmu rozważyła w dniu 18 stycznia rb. i przyjęła ją prawie że w brzmieniu rządowym, wprowadzając tylko ze swej strony nieznaczne zmiany w art. 1 ustawy, a mianowicie przewidziane ulgi w spłacie należności Skarbu Państwa od zainteresowanych instytucyj i osób prawnych podzieliła na trzy kategorie zamiast dwóch, jak to było zaznaczone w projekcie rządowym, zmieniając jednocześnie nieco redakcję samego art. 1, lak że przez Komisję Rolną Sejmu został on przyjęty w brzmieniu następującym: „Należności Skarbu Państwa od wojewódzkich związków samorządowych, powiatowych związków samorządowych, powiatowych związków samorządowych gmin, gromad i spółek wodnych, powstałe z tytułu pokrycia udziału w publicznych przedsiębiorstwach melioracyjnych umarza się: 1) w całości, jeżeli należność powstała przed dniem 1 kwietnia 1925 r., 2) w 80%, jeżeli należność powstała w okresie od 1 kwietnia 1925 r. do 31 marca 1930 r. 3) w 60%, jeżeli należność powstała w okresie od 1 kwietnia 1930 r. do 31 marca 1937 r.”.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#AntoniStaniewicz">Następne artykuły rządowego projektu ustawy 2, 3, 4 i 5 zostały przyjęte przez Komisję Rolna Sejmu bez zmian.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#AntoniStaniewicz">W redakcji zaprojektowanej przez Komisję Rolną Sejmu projekt powyższy został uchwalony przez Sejm i obecnie jest przedmiotem rozważania w dniu dzisiejszym Wysokiej Izby.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#AntoniStaniewicz">Komisja Rolna Senatu projekt ustawy tej, uchwalony przez Sejm, rozważyła w dniu 18 lutego rb. Zapoznawszy się z treścią powyższej ustawy i ze zmianami wprowadzonymi przez Sejm, które mają charakter nieznacznie merytoryczny i w części tylko stylistyczny, Komisja Rolna Senatu, nie mając ze swej strony żadnych zastrzeżeń co do tej ustawy i uważając uchwalenie jej za celowe i na czasie, byłaby przyjęła projekt ustawy uchwalony przez Sejm bez żadnych zmian, gdyby nie zaszło ze strony Komisji Rolnej Sejmu, a zatem i Sejmu pewne niedopatrzenie, gdyż wprowadzając zmiany w art. 1, nie dokonano jednocześnie odnośnych zmian w art. 2 i 3 projektu ustawy. Przeto Komisja Rolna Senatu zmuszona była tych zmian dokonać, a mianowicie w art. 2 i 3 po słowach „pkt 2” dodała „i 3”.</u>
          <u xml:id="u-27.5" who="#AntoniStaniewicz">Wobec powyższego w imieniu Komisji Rolnej Senatu proszę Wysoki Senat o uchwalenie projektu ustawy uchwalonego przez Sejm o ulgach w spłacie zaległości udziałów w publicznych przedsiębiorstwach melioracyjnych w brzmieniu sejmowym wraz z poprawkami zaproponowanymi przez Komisję Rolną Senatu do art. 2 i 3 projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AleksanderPrystor">Nikt do głosu się nie zapisał. Przystępujemy do głosowania. Do tego projektu ustawy są zmiany proponowane przez komisję, uwidocznione w druku nr 318.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#AleksanderPrystor">Do art. 2 mamy poprawkę: Po wyrazach: „po zastosowaniu przepisu art. 1 pkt 2)” dodaje się wyrazy: „i 3)”. Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość. Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#AleksanderPrystor">W art. 3 po wyrazach: „wymienionych w art. 1 pkt. 2)” dodaje się wyrazy: „i 3)”. Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość. Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#AleksanderPrystor">Kto jest za całością projektu ustawy, zechce wstać. Stoi większość. Projekt ustawy został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#AleksanderPrystor">Przechodzimy do następnego punktu 12 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Rolnej o projekcie ustawy o zmianie rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej o obniżeniu zadłużenia gospodarstw rolnych z tytułu należności Funduszu Obrotowego Reformy Rolnej (druki senackie nr 309 i 319).</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#AleksanderPrystor">Głos ma sprawozdawca s. Gwiżdż.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#FeliksGwiżdż">Wysoki Senacie! Rządowy projekt ustawy, który mam zaszczyt referować, ma na celu umożliwienie zakończenia akcji oddłużeniowej z Funduszu Obrotowego Reformy Rolnej, w szczególności zaś oddłużenia właścicieli osad rentowych oraz właścicieli tzw. osad anulacyjnych, nabytych od kolonistów niemieckich na obszarze województw zachodnich. Osadnicy tych kategoryj zwracali od szeregu lat uwagę na specjalnie ciężkie swe położenie. W licznych memoriałach do władz i artykułach prasowych uskarżali się przede wszystkim na ustawę waloryzacyjną z r. 1925, która wszelkie długi hipoteczne na gospodarstwach prywatnych zwaloryzowała na 15%, resztę zaś na osadach rentowych na 43%, co oczywiście pociągało za sobą bardzo skomplikowane następstwa. Po kilku latach niektórym osadom zwaloryzowano renty na 21%. Osadnik na 12 czy 15-hektarowej osadzie — przytaczam tu głos osadnika z powiatu inowrocławskiego — płaci od r. 1925 co roku renty od 300 do 500 zł. Jeśli się doda do tego podatki gruntowe, ubezpieczenia i świadczenia socjalne, wynoszące mniej więcej drugie tyle, to obciążenia te w sumie niewątpliwie przechodzą siły osadnika. W takich warunkach znajduje się na zachodzie kilkanaście tysięcy osób.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#FeliksGwiżdż">W związku z tym w czasie ubiegłej sesji były zgłoszone do laski marszałkowskiej poselskie projekty ustaw, mające na celu uregulowanie specjalnie tych spraw. Minister Rolnictwa i Reform Rolnych zapowiedział wówczas wniesienie na najbliższą sesję parlamentarną projektu ustawy, nowelizującej art. 16 rozporządzenia Prezydenta Rzplitej z dnia 24 października 1934 r. o obniżeniu zadłużenia gospodarstw rolnych z tytułu należności Funduszu Obrotowego Reformy Rolnej. Projekt ten jest właśnie przedmiotem obrad. Podwyższa on sumę kredytów, przeznaczonych na ulgi dla dłużników, z 30 do 50 milionów zł. Z będących dotychczas w dyspozycji Ministra Rolnictwa i Reform Rolnych 30 milionów przyznano wydatne ulgi osadnikom różnych kategoryj na terenie całego Państwa, ze szczególnym jednak uwzględnieniem wyjątkowego położenia wzmiankowanych osadników ziem zachodnich. Projektowana podwyżka sumy kredytów o 20 milionów zł ma umożliwić — według przybliżonych obliczeń — zakończenie akcji oddłużeniowej z Funduszu Obrotowego Reformy Rolnej, w szczególności też i oddłużenie osad rentowych oraz nabywców tzw. osad anulacyjnych w województwach zachodnich.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#FeliksGwiżdż">Projekt niniejszej ustawy, uchwalony przez Sejm dnia 1 lutego 1938 r., był rozpatrywany przez Komisję Rolną Senatu w dniu 18 lutego. Imieniem komisji wnoszę: Wysoki Senat uchwalić raczy projekt ustawy w brzmieniu uchwalonym przez Sejm (druk senacki nr 309) bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#AleksanderPrystor">Do głosu nikt nie jest zapisany. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem projektu ustawy, zechce wstać. Stoi większość. Senat przyjął projekt ustawy.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#AleksanderPrystor">Przystępujemy do punktu 13 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Rolnej o projekcie ustawy o zmianie rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 22 sierpnia 1927 r. o zwalczaniu zaraźliwych chorób zwierzęcych (druk sejmowy nr 426 i druk senacki nr 320).</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#AleksanderPrystor">Jako sprawozdawca głos ma s. Olewiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PiotrOlewiński">Wysoka Izbo! Ustawa, którą mam zaszczyt referować, jest nowelą do rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z 22 sierpnia 1927 r. Zmierza do zmiany i rozszerzenia podstaw walki z zaraźliwymi chorobami zwierząt. Rozporządzenie wspomniane stwarza w Polsce jednolite normy prawne w dziedzinie walki z chorobami zakaźnymi, unifikując różne normy prasowe państw zaborczych, obowiązujące dotychczas w tej dziedzinie. Rozporządzenie to było już nowelizowane w r. 1927, 1928 i 1932 w kierunku dopasowania do wymogów naszego kraju, gdyż pierwotne brzmienie oparte było na ustawie niemieckiej, gdzie za podstawę wzięta była odmienna struktura wsi, w której zagroda jest podstawową jednostką organizacyjną, gdy tymczasem u nas wieś jest podstawową jednostką organizacyjną — walka więc z chorobami zakaźnymi ma inny charakter w pojedyńczych zagrodach aniżeli we wsiach, w których gęste zaludnienie, wspólne pastwiska, wspólne studnie, wspólne miejsce pojenia bydła stwarzają zupełnie inne warunki walki z chorobami zakaźnymi.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PiotrOlewiński">Nowela ostatnia ma na celu umożliwienie kontroli weterynaryjnej nad wszelkimi transportami zwierząt i nad środkami transportowymi oraz miejscami załadunku i wyładunku zwierząt i przetworów zwierzęcych. Dalej upoważnia Ministra Rolnictwa i Reform Rolnych do wydania zarządzeń w pewnych wypadkach rejestracji i znakowania wszystkich zwierząt, rozszerzając dotychczasowe uprawnienia, obejmujące tylko zwierzęta, będące w posiadaniu osób handlujących, jak również do rozciągnięcia nadzoru weterynaryjnego nad grzebowiskami, rakarniami, zakładami utylizacyjnymi i wszelkimi przedsiębiorstwami przewozu zwłok zwierzęcych.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#PiotrOlewiński">Następnie nowela projektowała utworzenie nowej instytucji gminnych oglądaczy zwierząt, Sejm jednak odrzucił ten projekt, pozostawiając gminom obowiązek tworzenia i utrzymywania grzebowisk gminnych. Z drobniejszych zmian projekt noweli znosi wypłatę zapomóg za zwierzęta padłe na zarazę stadniczą, gdy choroba ta nie powoduje gwałtownego upadku zwierząt, posiadacz zaś zwierzęcia chorego ma możność zgłoszenia w trybie przewidzianym w ustawie, a wówczas lekarz weterynarii ma możność zadecydować, czy zwierzę ma zgładzić, i wtedy przysługuje odszkodowanie.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#PiotrOlewiński">Dalsza zmiana dotyczy upoważnienia Ministra Rolnictwa do unormowania opłat pobieranych przy wykonywaniu nadzoru weterynaryjnego, wprowadza zmianę w przeznaczeniu pobieranych przez lekarzy weterynarii opłat, które dotychczas szły na ich korzyść, i zaleca Ministrowi wskazanie przeznaczenia tych opłat.</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#PiotrOlewiński">To są główne poprawki noweli rządowej, zgłoszonej na wiosnę 1937 roku. Zostały one przez Sejm z drobnymi zmianami przyjęte w marcu 1937 r. Zmiany te zawarte są w druku sejmowym nr 426 i zostały po rozpatrzeniu przez Komisję Rolną Senatu przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-31.5" who="#PiotrOlewiński">Tymczasem przy końcu r. 1937 i w styczniu 1938 r. wybuchają ogniska pryszczycy na granicy niemieckiej. Całą szerokością granicy niemieckiej przenika do Polski pryszczyca, powstała więc konieczność rozszerzenia norm walki z pryszczycą. Dlatego doszły nowe zmiany, które również znajdują się w druku. Stwarzają one nowe ostrzejsze warunki nadzoru weterynaryjnego przez umożliwienie władzom roztoczenia nadzoru nad zagrodami i okręgami zapowietrzonymi w celu uniemożliwienia rozszerzania się pryszczycy na najbliższą okolicę. Rozszerzanie się pryszczycy hamuje nasz eksport zwierząt i przetworów mięsnych, a może całkowicie go powstrzymać, dlatego zaprojektowane zmiany upoważniają władze państwowe do ograniczenia w miarę zagrożenia pryszczycą obrotu zwierzętami, jak również zakazu odbywania targów, jarmarków i pokazów zwierzęcych. Wszelkie koszty walki z pryszczycą w myśl projektu pokrywa Państwo, więc koszty leczenia, dostarczania środków leczniczych i odkażających i dostarczenia aparatów odkażających.</u>
          <u xml:id="u-31.6" who="#PiotrOlewiński">Przedkładając powyższe poprawki, wnoszę w imieniu Komisji Rolnej o przyjęcie ustawy w brzmieniu uchwalonym przez Sejm według druku nr 426 ze zmianami zawartymi w druku senackim nr 320 z uwzględnieniem dwóch poprawek, a mianowicie: w 5) poprawce do art. 1 w nowym brzmieniu art. 98 po wyrazach „40 ust. (2)” należy dodać „40 b lit. d)”. W tejże poprawce w art. 99 ust. (2) należy dodać brzmienie: „ (2) Przedmioty, wymienione w ust. (1), ulegają przepadkowi, choćby nie były własnością sprawcy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#AleksanderPrystor">Do głosu nikt nie jest zapisany, przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#AleksanderPrystor">Do tego projektu komisja proponuje zmiany, zawarte w druku nr 320 i dwie poprawki, zgłoszone obecnie przez p. sprawozdawcę.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#AleksanderPrystor">Głosujemy nad pierwszą poprawką. W art. 1 pkt. 2 w nowym brzmieniu art. 17 litera f) otrzymuje brzmienie następujące:</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#AleksanderPrystor">„f) poddawanie nadzorowi weterynaryjnemu w oznaczonym zakresie przetargów zwierząt, zakładów tuczenia dla celów przemysłowych, krowiarni, wspólnych pastwisk, stajni zajezdnych, przedsiębiorstw handlu zwierzętami, stawów rybnych, wylęgarni, zimochowów i urządzeń dla przechowywania ryb, grzebowisk, rakami, zakładów utylizacyjnych i innych przedsiębiorstw przerobu zwłok zwierzęcych oraz miejsc oczyszczania i odkażania wagonów kolejowych, samochodów, statków i innych środków użytych do przewozu zwierząt i przetworów zwierzęcych”.</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#AleksanderPrystor">Kto z Panów Senatorów jest za tą poprawką, zechce wstać. Stoi większość, poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-32.5" who="#AleksanderPrystor">Głosujemy nad poprawką 2: Po punkcie 2 dodaje się nowe punkty w brzmieniu następującym: „W art. 26 litera g) otrzymuje brzmienie: „g) szczepienie zwierząt zaraźliwych na zarazę oraz leczenie zwierząt chorych”.</u>
          <u xml:id="u-32.6" who="#AleksanderPrystor">Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość, poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-32.7" who="#AleksanderPrystor">Poprawka 3: „w art. 40 dodaje się ust. (2) w brzmieniu następującym: „Zwłoki padłych i zabitych zwierząt należy nieszkodliwie usunąć na miejscu w całości wraz ze skórą”.</u>
          <u xml:id="u-32.8" who="#AleksanderPrystor">Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość, poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-32.9" who="#AleksanderPrystor">Poprawka 4: „Wprowadza się nowy art. 40 a w brzmieniu następującym: „Art. 40 a.</u>
          <u xml:id="u-32.10" who="#AleksanderPrystor">Mięso pochodzące z uboju zwierząt chorych i podejrzanych o pryszczycę podlega ograniczeniom przy wprowadzaniu do obrotu, a w szczególności oznakowaniu ostrzegawczemu”.</u>
          <u xml:id="u-32.11" who="#AleksanderPrystor">Kto jest za tą poprawką, zechce wstać. Stoi większość, poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-32.12" who="#AleksanderPrystor">Poprawka 5 „Wprowadza się nowy art. 40 b w brzmieniu następującym: „Art. 40 b. W razie stwierdzenia pryszczycy lub jej podejrzenia starosta: a) zakażę opuszczania zagrody zapowietrzonej bez uprzedniego oczyszczenia i odkażenia odkrytych części ciała, obuwia, odzieży i innych przedmiotów, mogących być roznosicielami zarazy; b) wskaże sposób leczenia zwierząt chorych oraz dostarczy posiadaczom środków leczniczych; za zgodą starosty posiadacz zwierząt chorych może na własny koszt leczyć je w inny sposób niż urzędowo wskazany; c) może zarządzić strzeżenie zagrody zapowietrzonej przez policję lub osoby cywilne, a nadto zamknięcie pewnych dróg lub ulic dla ruchu osób i zwierząt; d) może zarządzić szczepienie zwierząt zagrożonych zarazą; bez uprzedniego zezwolenia starosty nie wolno wykonywać szczepień przeciw pryszczycy”.</u>
          <u xml:id="u-32.13" who="#AleksanderPrystor">Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość, poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-32.14" who="#AleksanderPrystor">Poprawka 6.: Art. 41 otrzymuje brzmienie: „Art. 41. Wojewoda może określić i ogłosić pewne obszary za okręgi zapowietrzone i zagrożone pryszczycą i w okręgach takich zarządzić zakaz lub ograniczenie obrotu zwierzętami, surowcami zwierzęcymi i przedmiotami, mogącymi roznosić zarazę oraz zastosować w okręgu zapowietrzonym środki przewidziane w art. 40 b. lit. a) i c) dla zagrody zapowietrzonej”.</u>
          <u xml:id="u-32.15" who="#AleksanderPrystor">Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość, poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-32.16" who="#AleksanderPrystor">Poprawka 7: Wprowadza się nowy art. 41a w brzmieniu następującym: „Art. 41 a. W razie urzędowego stwierdzenia pryszczycy lub podejrzenia tej choroby, Minister Rolnictwa i Reform Rolnych w porozumieniu z Ministrem Spraw Wewnętrznych może wydać zakaz odbywania na pewnym obszarze targów, jarmarków i pokazów zwierzęcych”.</u>
          <u xml:id="u-32.17" who="#AleksanderPrystor">Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość, poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-32.18" who="#AleksanderPrystor">Poprawka 8: Art. 42 otrzymuje brzmienie: „Art. 42. Użytkowanie niewyjałowionego w sposób przepisany mleka ze zwierząt chorych na pryszczycę, jak również wprowadzanie w obrót takiego mleka z zagród i pastwisk zapowietrzonych oraz z okręgu zapowietrzonego, jest wzbronione”.</u>
          <u xml:id="u-32.19" who="#AleksanderPrystor">Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość, poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-32.20" who="#AleksanderPrystor">Poprawka 9: W punkcie 6 w nowym brzmieniu art. 92 ust. (2) otrzymuje brzmienie następujące:</u>
          <u xml:id="u-32.21" who="#AleksanderPrystor">„(2) w szczególności Państwo pokrywa koszty: a) strzeżenia granicy, b) odkażania na granicy osób i ich rzeczy, c) użycia siły zbrojnej i policji, d) oszacowania, e) szczepienia, rejestracji i znakowania zarządzonego przez władze z wyjątkiem rejestracji i znakowania psów oraz znakowania przy wydawaniu świadectw miejsca pochodzenia, f) leczenia i dostarczania środków leczniczych w wypadkach przewidzianych niniejszym rozporządzeniem, g) zaopatrzenia w środki odkażające przy pryszczycy oraz przeprowadzania w okręgu zapowietrzonym odkażania przy pomocy aparatów specjalnych”.</u>
          <u xml:id="u-32.22" who="#AleksanderPrystor">Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość, poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-32.23" who="#AleksanderPrystor">Poprawka 10: Po pkt. 7) dodaje się nowy punkt w brzmieniu następującym: „W art. 93 w ust. (2) lit. f) otrzymuje brzmienie następujące: „f) ustawianie kordonu cywilnego przy księgosuszu oraz strzeżenie przez osoby cywilne przy pryszczycy”.</u>
          <u xml:id="u-32.24" who="#AleksanderPrystor">Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość, poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-32.25" who="#AleksanderPrystor">Poprawka 11: Po pkt. 8) dodaje się nowy punkt w brzmieniu następującym: „Art. 98, 101–108 zastępuje się artykułami w brzmieniu następującym: „Art. 98. Kto wykracza przeciw przepisom art. 18, 20, 21, 31 ust. 2, 37, 38, 40 ust. 2, 42, 48, 50, 51, 53, 54, 55 ust. 1, 56 ust. 3, 57, 58 ust. 1, 59, 62, 63 ust. 1, 64, 65 ust. 1, 68, 69 ust. 3, 72 ust. 2 niniejszego rozporządzenia, albo kto narusza rozporządzenia lub zarządzenia, wydane na jego podstawie — podlega w trybie administracyjnym karze aresztu do miesiąca i grzywny do 1.000 złotych, albo jednej z tych kar.</u>
          <u xml:id="u-32.26" who="#AleksanderPrystor">Art. 99. (1) Kto wbrew przepisom niniejszego rozporządzenia lub rozporządzeń, wydanych na jego podstawie, sprowadza z zagranicy zwierzęta żywe lub zwłoki, wytwory zwierzęce, surowice, szczepionki, preperaty do rozpoznawania zaraźliwych chorób zwierzęcych albo inne przedmioty mogące być rozsadnikami zarazy — podlega w trybie administracyjnym karze aresztu do sześciu tygodni i grzywnie do 1.500 złotych, albo jednej z tych kar.</u>
          <u xml:id="u-32.27" who="#AleksanderPrystor">(2) Przedmioty wymienione w ust. (1) ulegają przepadkowi, choćby sprawcy nie można było ścigać”.</u>
          <u xml:id="u-32.28" who="#AleksanderPrystor">Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość, poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-32.29" who="#AleksanderPrystor">Poprawka 12: Art. 4 otrzymuje brzmienie następujące: „Art. 4. Ustawa niniejsza wchodzi w życie z dniem 1 kwietnia 1938 r.”.</u>
          <u xml:id="u-32.30" who="#AleksanderPrystor">Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość, poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-32.31" who="#AleksanderPrystor">Przystępujemy do przegłosowania poprawek zgłoszonych przez s. Olewińskiego: w 5-ej poprawce do art. 1 w nowym brzmieniu art. 98 po wyrazach: „40 ust. (2)” należy dodać: „40b lit. d)”.</u>
          <u xml:id="u-32.32" who="#AleksanderPrystor">Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość, poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-32.33" who="#AleksanderPrystor">Druga poprawka s. Olewińskiego.</u>
          <u xml:id="u-32.34" who="#AleksanderPrystor">W tejże poprawce w art. 99 ust. (2) należy nadać brzmienie: (2) Przedmioty, wymienione w ust. (1), ulegają przepadkowi, choćby nie były własnością sprawcy”.</u>
          <u xml:id="u-32.35" who="#AleksanderPrystor">Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość, poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-32.36" who="#AleksanderPrystor">Kto jest za przyjęciem całości projektu ustawy łącznie z wszystkimi poprawkami, zechce wstać. Stoi większość. Projekt ustawy został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-32.37" who="#AleksanderPrystor">Przystępujemy do punktu 14 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Społecznej o projekcie ustawy w sprawie zatwierdzenia układu z dnia 29 kwietnia 1937 r. między Rzecząpospolitą Polską a Wolnym Miastem Gdańskiem o ubezpieczeniu społecznym (druk sejmowy nr 610 i druk senacki nr 328).</u>
          <u xml:id="u-32.38" who="#AleksanderPrystor">Głos ma sprawozdawca s. Lipiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#FranciszekDominikLipiński">Wysoki Senacie! Między Rzecząpospolitą Polską a Wolnym Miastem Gdańskiem w dziedzinie ubezpieczeń społecznych do tej pory panowały stosunki wysoce nienormalne, gdyż ustawodawstwo gdańskie przewidywało stosowanie do wszystkich cudzoziemców szereg daleko idących ograniczeń. Obywateli Rzeczypospolitej Polskiej traktowano tak samo, jak wszystkich innych cudzoziemców, wskutek czego ubezpieczeni Polacy, pracujący na terenie Wolnego Miasta Gdańska, ponosili wielkie szkody.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#FranciszekDominikLipiński">Tylko tytułem przykładu pozwolę sobie powiedzieć, że np. gdańskie instytucje ubezpieczeniowe wstrzymały wypłatę rent ubezpieczeń emerytalnych robotników w razie dobrowolnego wyjazdu uprawnionego obywatela polskiego poza obszar w. m. Gdańska. W stosunku do pracowników umysłowych panowało to samo ograniczenie. Ograniczenia szły tak daleko, że np. wstrzymano wypłatę świadczeń rodzinie pracownika, który przy pracy poniósł śmierć, o ile rodzina ta podczas wypadku nie mieszkała na terenie w. m. Gdańska.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#FranciszekDominikLipiński">Wielokrotnie przedstawicielstwo Rzeczypospolitej Polskiej próbowało zmienić te stosunki. Szukano najrozmaitszych dróg. A więc próbowano oddziaływać za pomocą odpowiedniej wykładni czy to Traktatu Pokoju, czy powołując się na Konwencję Paryską, czy na Umowę Warszawską, odwoływano się do stałego Trybunału Sprawiedliwości Międzynarodowej. Pozytywnych wyników na tej drodze nie zdołano osiągnąć. Wreszcie nastąpił czas, kiedy stało się koniecznością uregulowanie tego zagadnienia w drodze dwustronnych umów na zasadzie wzajemności. Ta droga dała wyniki pozytywne już w r. 1934, kiedy odpowiednia umowa, regulująca całokształt tego zagadnienia, została podpisana w dniu 2 lipca. Niestety, umowa ta nie uzyskała zatwierdzenia Volkstagu gdańskiego, który nie zgodził się na zapewnienie ciągłości ubezpieczenia emerytalnego osobom zatrudnionym kolejno na obu obszarach, tłumacząc się, że zrealizowanie obecnych uprawnień nałożyłoby na ubezpieczenia gdańskie nadmierne ciężary. Wskutek tego pertraktacje musiały się toczyć dalej i wreszcie w dniu 29 kwietnia 1937 r. podpisano układ, który mam zaszczyt w tej chwili referować. Układ ten jest tylko układem częściowym, reguluje on bowiem całkowicie honorowanie wszystkich praw już nabytych czy to w dziedzinie ubezpieczenia od wypadków, czy to w dziedzinie ubezpieczenia inwalidzkiego, czy to w dziedzinie ubezpieczenia pracowników umysłowych. Natomiast nie osiągnięto porozumienia na tym tle, które poprzednio przytoczyłem, a co do którego zaprotestował Volkstag gdański, mianowicie: jeżeli ubezpieczony opuszcza teren pracy, a zatem i ubezpieczenia, na terenie Wolnego Miasta Gdańska przed uzyskaniem renty, to tutaj żadnych uprawnień nie nabywa.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#FranciszekDominikLipiński">Z tym jednym wyjątkiem — wyjątkiem będącym niewątpliwie luką — reszta bolączek w tej dziedzinie układem tym zostaje załatwiona i Polacy uzyskują całkowite równouprawnienia z gdańszczanami. Zresztą sam tytuł układu wskazuje na to, że jest on częściowy i że dalsze pertraktacje w tym kierunku, ażeby całokształt zagadnienia mógł być rozwiązany, prowadzone będą.</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#FranciszekDominikLipiński">Dalej dobrą stroną tego układu jest jeszcze to, iż reguluje on kompetencje instytucyj ubezpieczeniowych Wolnego Miasta Gdańska i instytucyj ubezpieczeniowych Rzeczypospolitej. Do tej pory było tak, iż wielokrotnie jeden i ten sam człowiek musiał być ubezpieczony w instytucjach ubezpieczeniowych i polskich i gdańskich, względnie część osób wymykała się w ogóle spod jakiegokolwiek ubezpieczenia. Tym układem zostaje to również usunięte.</u>
          <u xml:id="u-33.5" who="#FranciszekDominikLipiński">Charakteryzując ogólnie — układ ten jest niewątpliwie dużym krokiem naprzód, nie nakłada żadnych ciężarów ani na fundusze naszych ubezpieczalń, ani na Skarb Państwa, natomiast polepsza położenie wielkiej ilości pracowników polskich, mających pracę na terenie Wolnego Miasta Gdańska.</u>
          <u xml:id="u-33.6" who="#FranciszekDominikLipiński">Poza tym układ ten usuwa jedną z płaszczyzn tarcia a mniemam, że wszelkie zmniejszenie się płaszczyzny tarć pomiędzy Rzecząpospolitą a Wolnym Miastem Gdańskiem jest niewątpliwie rzeczą dodatnią.</u>
          <u xml:id="u-33.7" who="#FranciszekDominikLipiński">Wychodząc z tych założeń Komisja Społeczna jednogłośnie prosi o zatwierdzenie tego układu, który miałem zaszczyt referować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#AleksanderPrystor">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem projektu ustawy, zechce wstać. Stoi większość, projekt ustawy został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#AleksanderPrystor">Przystępujemy do punktu 15 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Społecznej o projekcie ustawy o zmianie ustawy z dnia 28 marca 1933 r. o ubezpieczeniu społecznym (druki senackie nr 194 i 327).</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#AleksanderPrystor">Głos ma sprawozdawca s. Pulnarowicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#WładysławPulnarowicz">Wysoki Senacie! Wniesiony do Sejmu przez p. Michałowskiego projekt ustawy, który mam zaszczyt referować, dotyczy zmiany ustawy z dnia 28 marca 1933 r. o ubezpieczeniu społecznym, w szczególności art. 1 tej ustawy przez skreślenie w nim cyfry 85%. Projektodawcy idzie o to, by ubezpieczalnie społeczne pokrywały koszta leczenia swych członków w szpitalach publicznych nie w 85%, lecz w całości, a więc o zniesienie dotychczasowej przysługującej ubezpieczalniom zniżki 15%.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#WładysławPulnarowicz">Komisja Społeczna Senatu na swym posiedzeniu w dniu 22 lutego br., rozważając sprawę przyszła do przekonania, że skreślenie tej 15% zniżki przyniosłoby szpitalom więcej szkody niż pożytku, a poza tym ucierpieliby na tym ubezpieczeni, korzystający ze świadczeń ubezpieczeniowych. Do r. 1933, tj. przed wprowadzeniem w życie ustawy 28 marca 1933, którą zorganizowano ubezpieczalnie społeczne w miejsce kas chorych, te ostatnie miały obowiązek pokrywać koszta leczenia w szpitalach powszechnych za swych członków tylko w wysokości 50%, a więc w połowie. Ustawa z 28 marca 1933 r. nałożyła na ubezpieczalnie społeczne zamiast dotychczasowych 50% obowiązek pokrywania kosztów leczenia w 85%, dając więc zaledwie 15% opust z kosztów szpitalnych. Bonifikata ta w tym już tak zmniejszonym procencie jest zupełnie słuszna i uzasadniona, gdy się weźmie pod uwagę, że gros leczonych w szpitalach to chorzy oddani do leczenia przez ubezpieczalnie, tak stali jej członkowie, jak i ci, którzy w normalnych warunkach powinniby korzystać z opieki społecznej samorządów, a którzy dostają się różnymi sposobami, w szczególności przez czasowe zatrudnianie w przewidywaniu potrzeby leczenia szpitalnego na listy członków ubezpieczalni i na koszt ubezpieczalni są leczeni.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#WładysławPulnarowicz">Ubezpieczalnie społeczne są jedynym dobrym, punktualnym płatnikiem szpitali. Pokrywają koszty leczenia szpitalnego regularnie każdego miesiąca i w całości tak należności bieżące, jak również w zupełności wyrównały dawne zaległości kas chorych, podczas gdy innym klientom szpitali, jak samorządom, rolnictwu itd. musiano w r. 1933 odpisać, a więc darować kolosalne, idące w miliony złotych sumy. I dziś poza ubezpieczalniami społecznymi, które ze swych obowiązków płatnika skrupulatnie się wywiązują, korzystają z leczenia ci, którzy mają prawo do opieki społecznej, oraz pracownicy państwowi, za których Państwo zalega za leczenie szpitalom milionowe sumy. Jedynym więc oparciem dziś i podstawą egzystencji wielu szpitali są ubezpieczalnie. Zatem, gdyby nawet po kupiecku sprawę potraktować, to ten 15% rabat od gotówki natychmiast wpłacanej nie jest za duży, gdy jak wiadomo liczne szpitale i zakłady lecznicze przeważnie oferują ubezpieczalniom 20–23% opustu dobrowolnie.</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#WładysławPulnarowicz">Ubezpieczalnie społeczne zainteresowane w rozbudowie szpitalnictwa, gdyż w Polsce jest szpitali za mało, starają się przyjść z pomocą samorządom terytorialnym w budowie lub rozbudowie szpitali. Udzielono więc w r. 1936/37 szpitalowi Związku Międzykomunalnego w Kaliszu tytułem pożyczki względnie awansu na koszty leczenia — na wykończenie szpitala na 310 łóżek kwotę 300.000 zł. Wydziałowi Powiatowemu w Tarnowie na zwiększenie ilości łóżek o 45, przeznaczonych dla chorób zakaźnych — pożyczkę 100.000 zł, na rozszerzenie szpitala w Sochaczewie 25.000 zł. Ponadto w toku załatwiania są sprawy udzielenia znacznych sum w formie pożyczek i zaliczek na przyszłe koszty leczenia szeregowi szpitali, jak w Łucku — pożyczka dla wydziału powiatowego na budowę szpitala na 150–200 łóżek od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zł 500–600 tysięcy, od Ubezpieczalni Społecznej w Łucku przyznano 200.000 zł. Brześć nad Bugiem: pożyczka dla zarządu miejskiego w Brześciu nad Bugiem na budowę szpitala na 200–250 łóżek w kwocie zł 500.000 — do 1.200.000. Nowogródek: pożyczka na budowę szpitala na 92 łóżka w kwocie 100.000 zł. Grodno: pożyczka na rozszerzenie szpitala 100.000 zł. Kielce: pożyczka na budowę szpitala w kwocie zł 200.000. Radom: pożyczka na budowę ośrodka zdrowia dla zarządu miejskiego w Radomiu w kwocie zł 250.000. Inowrocław: pożyczka na budowę szpitala w kwocie 250.000 zł. Warszawa: pożyczka na rozszerzenie szpitala dla gruźlików zarządu miejskiego w Warszawie w kwocie 2.000.000 zł. Koło Niska: zamierzona budowa własnego szpitala Zakładu Ubezpieczeń Społecznych na 200 łóżek. Sandomierz: pożyczka ubezpieczalni społecznej w Tarnobrzegu dla powiatowego szpitala fundacyjnego w Sandomierzu w kwocie złotych 100.000 do zwrotu w postaci opłat za leczenie ubezpieczonych. Mielec: pożyczka dla wydziału powiatowego w Mielcu na budowę szpitala na 60 łóżek w kwocie złotych 300.000.</u>
          <u xml:id="u-35.4" who="#WładysławPulnarowicz">Pozbawienie instytucyj ubezpieczenia społecznego tego już zredukowanego 15% opustu naraziłoby, jak to powiedziałem na wstępie, na obciążenie ubezpieczalni społecznych kwotą roczną 2.450.000 zł, co w pierwszym rzędzie odbiłoby się na świadczeniach należnych ubezpieczonym. Ubezpieczalnie, chcąc szukać równowagi budżetowej, bo bonifikata 15% jest uwzględniona przy kalkulacji wysokości składki chorobowej, zniewoloneby były do ograniczenia leczenia szpitalnego, względnie kierowałyby chorych do szpitali prywatnych lub też rozbudowywały własne lecznictwo szpitalne, co przy uwzględnieniu, że szpitalom publicznym pozostaliby tylko nieregularnie, względnie wcale niepłacący klienci, odbiłoby się fatalnie na szpitalach publicznych i lecznictwie powszechnym w ogólności. W dodatku instytucjom ubezpieczeń społecznych odjęta byłaby możność współpracy z instytucjami samorządu terytorialnego w zakresie profilaktyki, obsługującej całą ludność, polegającej na subwencjonowaniu samorządowych instytucyj profilaktycznych (ośrodki zdrowia), opłacaniu przez ubezpieczalnie lekarzy specjalistów, dostarczaniu nieraz bardzo kosztownych aparatów leczniczych itp., które to wydatki na profilaktykę wzrosły w r. 1937 do kwoty 4 milionów zł. Nadmienić przy tym wypada, że wydatki na profilaktykę, na to leczenie zapobiegawcze nie mają charakteru fakultatywnego ustawowo obowiązkowego, lecz wynikają ze zrozumienia i uznania potrzeby takiego leczenia.</u>
          <u xml:id="u-35.5" who="#WładysławPulnarowicz">Zważywszy więc, że zniesienie 15% opustu kosztów leczenia chorych, zleconych do leczenia przez ubezpieczalnie społeczne, byłoby ze szkodą nie tyle ubezpieczalni społecznych, lecz głównie ze szkodą samych szpitali oraz z wielkim uszczerbkiem świadczenia w lecznictwie ubezpieczonych, imieniem Komisji Społecznej wnoszę o odrzucenie projektu ustawy w całości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#AleksanderPrystor">Głos ma s. Kleszczyński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#EdwardKleszczyński">Wysoka Izbo! Nie jestem członkiem komisji, ale chciałbym przeciwstawić się uchwale komisji. Mianowicie Sejm uchwalił, że 15% zniżki dla ubezpieczalni mają być zniesione. Komisja senacka odrzuciła tę poprawkę sejmową. Ja, jako mieszkaniec wsi, jestem temu przeciwny, a to dlatego, że jednak wszystkie szpitale powiatowe, czy też samorządowe miejskie utrzymywane są z pieniędzy szerokich warstw obywateli, a jeżeli chodzi o ubezpieczalnie, to ubezpieczalnie są dotowane przez opłaty członków, którzy do nich należą. Więc w ten sposób krzywdzi się szerokie masy obywateli, którzy płacą na szpitale przez to, że się daje przywileje tym, którzy są w ubezpieczalniach. A jeżeli chodzi o wieś, gdzie szerokie masy nie mają żadnej opieki lekarskiej, to trudno, ażeby wieś płaciła jeszcze na ubezpieczalnie społeczne. W ten sposób przerzuca się ciężar ubezpieczalni społecznych na wieś i miasta zupełnie niesprawiedliwie.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#EdwardKleszczyński">Dlatego też jestem za uchwałą Sejmu i przeciw uchwale komisji senackiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#AleksanderPrystor">Głos ma Wicemarszałek Kwaśniewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Wysoka Izbo! Zniesienie 15% opustu zupełnie nie kładzie się żadnym ciężarem na szpitale powiatowe i miejskie, a to dlatego, że szpitale miejskie i powiatowe mają olbrzymie zaległości w opłatach właśnie chorych nie należących do ubezpieczalni i dlatego kalkulują koszty leczenia swoich chorych wyżej, aniżeli to rzeczywiście ma miejsce.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#komentarz">(Głosy: Nic podobnego. Tak nie jest.)</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Tak jest. I właśnie tymi nadwyżkami spłacają zaległości, które mają przy leczeniu chorych nie należących do ubezpieczalni.</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#komentarz">(Przerywania.)</u>
          <u xml:id="u-39.4" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Na dowód, że tak jest, może służyć fakt, że szpitale prywatne dają opusty większe i jednak wychodzą na tym dobrze.</u>
          <u xml:id="u-39.5" who="#komentarz">(Głos: Źle.)</u>
          <u xml:id="u-39.6" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Poza tym gdyby ubezpieczalnia musiała płacić te 15%, to wynosiłoby w ogólnym rachunku ubezpieczalni około 2,5 miliona zł, a ponieważ ubezpieczalnia musi utrzymać równowagę finansową, więc musiałaby zrobić jedno z dwojga: albo nie umieszczać swoich chorych w szpitalach, albo też skreślić wydatki na inne cele. Wśród tych innych celów znajduje się i profilaktyka, którą ubezpieczalnia wykonuje nie tylko dla swoich ubezpieczonych, ale dla ogółu ludności, czy to popierając przychodnie, czy wyjazdy na wywczasy robotnicze i inne podobne rzeczy. Otóż sądzę, że zniesienie tego 15% dodatku będzie szkodliwe dla ogółu szpitalnictwa jeszcze i z tego względu, że ostatecznie ubezpieczalnie będą musiały myśleć o budowie swoich szpitali. Jeżeli to się stanie, to wówczas szpitale powiatowe będą skazane na chorych, którzy przeważnie nie płacą, bo gminy za swych chorych przeważnie nie płacą. O tym wie każdy działacz powiatowy.</u>
          <u xml:id="u-39.7" who="#WicemarszałekKwaśniewski">Przyłączam się do wniosku p. referenta i proszę o odrzucenie wniosku Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#AleksanderPrystor">Głos ma s. Siemiątkowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JerzyFelicjanSiemiątkowski">Wysoki Senacie! Ponieważ p. Wicemarszałek Kwaśniewski zacytował tutaj kalkulację, przeto musiał mu być taki wypadek sporadyczny znany. Pozwolę sobie powiedzieć, że ogólna praktyka jest inna. Szpitale nie kalkulują takich specjalnie możliwych strat w swoich wkładkach dlatego, że chodzi o jak najszersze uprzystępnienie ludności rolniczej niezamożnej korzystania ze szpitalnictwa i z tego względu opłaty szpitalne są obniżone do najwyższych granic. Oczywiście mimo to są w szpitalach straty pochodzące stąd, że jest szereg chorych wędrujących, których przynależność trudno ustalić, a więc nie mogą korzystać z prawa ubogich i samorządy za nich nie płacą. Z tych względów, które przytoczył p. Kleszczyński, wypowiadam się przeciwko poprawce wprowadzonej przez komisję Senatu i za utrzymaniem tej równomierności opłat.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#AleksanderPrystor">Głos ma s. Marian Malinowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#MaksymilianMalinowski">Wysoki Senacie! Komisja Społeczna bardzo spokojnie rozpatrywała przez długi czas wszystkie za i przeciw tej ustawie. Na pozór wydaje się, że należało by podnieść te opłaty. Kiedy jednak sprawę się rozpatrzyło, doszliśmy do wniosku że pchnęlibyśmy ubezpieczalnie na drogę takiego eksperymentu, z jakiego przed kilku laty zawróciliśmy. Bo jak ta sprawa wygląda? Dzisiaj ubezpieczalnia jest najlepszym klientem tych szpitali.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#komentarz">(Przerywania.)</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#MaksymilianMalinowski">Tak jest, przekonaliśmy się o tym w dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#AleksanderPrystor">Proszę o spokój.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#MaksymilianMalinowski">Jeżeli zaś podniesiemy opłaty, to zmusimy ubezpieczalnie do budowy własnych szpitali. Co się wtedy okaże? Będzie szpital gminny i obok tego szpital ubezpieczalni, jeden i drugi będzie miał deficyt. Lepiej więc jest mieć dobrego klienta, który porządnie płaci w tym rozmiarze, jak dziś — to jest klient pewny — aniżeli się go pozbywać i zmuszać do wydawania sum na budowę nowych szpitali. To jest jedna sprawa.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#MaksymilianMalinowski">Teraz druga. Jeślibyśmy ten wniosek Sejmu uchwalili, to ubezpieczalnia wtedy musiałaby wydawać więcej na opłaty szpitalne coś około 2,5 miliona zł. Będzie musiała te pieniądze zabrać ze świadczeń dla ubezpieczonych, czyli obniżone zostaną świadczenia tzw. gotówkowe. Jakie to wrzenie wywoła wśród ubezpieczonych, to nie wiem. Po co to nam jest potrzebne? Myśmy zupełnie spokojnie w tej sprawie rozważyli wszelkie za i przeciw i doszliśmy do przekonania, że ten wniosek trzeba przynajmniej dziś odrzucić. Może kiedyś do niego wrócimy jeszcze. Stanęliśmy na stanowisku, że nie trzeba robić dwutorowości w budowie szpitali; niech gminy szpitale budują i niech mają porządnych klientów. Natomiast jak podniesiemy opłaty, to ubezpieczalnia od gmin ucieknie i zacznie budować swoje szpitale. Wówczas będziemy mieli to samo, co przed kilku laty, że gdy nas oprowadzano po piwnicach, to widzieliśmy tam leżące wanny mahoniowe nikomu niepotrzebne. Gospodarczo było by bardzo niedobrze, gdybyśmy ten wniosek Sejmu uchwalili.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#AleksanderPrystor">Głos ma p. Wiceminister Jastrzębski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieOpiekiSpołecznejpJastrzębski">Wysoki Senacie! Przy rozważaniu sprawy, czy należy pozbawić ubezpieczalnie opustu w opłacie taryfowej za leczenie w szpitalach samorządowych czy nie, wnioskodawcy powodują się względami finansowymi dla szpitali takiej czy innej wysokości stawki, którą ubezpieczalnie za leczenie swoich chorych w szpitalach samorządowych mają płacić. Można było by swobodnie zdecydować tę sprawę, gdyby chodziło o klienta, którego zdolności płatnicze za leczenie swoich chorych w szpitalach samorządowych są nieograniczone. Można było by rozumieć, że podniesienie opłaty za leczenie chorych w szpitalach samorządowych właśnie u takiego klienta, którego płatnicze zdolności są nieograniczone, wywrze całkowicie dodatni wpływ na sytuację finansową szpitali samorządowych. Tak jednak nie jest, kiedy chodzi o opłaty za leczenie członków ubezpieczalni społecznych, bowiem środki płatnicze ubezpieczalni społecznych są ograniczone, ograniczone mianowicie wpływami z tytułu ubezpieczeń chorobowych. Wpływy to natomiast są ustalane w odpowiednich stawkach poprzez przepisy ustawowe itd. Ubezpieczalnie więc społeczne, które posiadają swoje ściśle określone wpływy, kiedy staną wobec konieczności płacenia wyższych jak dotychczas stawek za swoich chorych w szpitalach, to nie mając źródeł pokrycia na te podwyższone koszta, będą musiały szukać sposobów, za pomocą których z tych nowych zobowiązań mają się wywiązać. Nie mając możności podniesienia swoich wpływów, będą musiały w inny sposób przegrupować swoje wydatki, aby móc nowe koszty pokryć, albowiem długów ubezpieczalnie społeczne robić nie będą. Zarówno Minister Opieki Społecznej jak i Rząd stoi na stanowisku, że gospodarka w instytucjach ubezpieczeń społecznych musi być zrównoważona. Otóż do jakich pozycyj ubezpieczalnie będą musiały sięgnąć, aby pokryć ewentualnie te dodatkowe koszty? Zasiłków gotówkowych obniżyć ubezpieczalnie społeczne nie będą w stanie, albowiem nie mają w tej dziedzinie swobody decyzji. Przepisy ustawowe przewidują, że zasiłki gotówkowe w razie zwolnienia robotnika z zajęcia z powodu choroby muszą być wypłacane w określonej wysokości. A więc wysokość za. sitków nie jest kwestią decyzji władz ubezpieczeniowych, jest rozstrzygana automatycznie poprzez istniejące przepisy. Tej więc pozycji uszczuplić nie będzie można po to, ażeby zwiększyć środki na opłatę leczenia w szpitalach samorządowych. Na lekarstwa, na opłatę honorariów lekarskich itd. sumy również są raczej wynikiem stanu zdrowotnego ubezpieczonych, raczej wynikiem frekwencji u lekarzy niż decyzji władz ubezpieczeniowych. Obawiam się, że jeżeli trzeba będzie szukać nowych źródeł na pokrycie dodatkowych kosztów, jakie wynikną z tytułu znowelizowanej ustawy, to władze ubezpieczeniowe będą musiały sięgnąć do jednego źródła, jakie jest w ich dyspozycji, mianowicie do kosztów leczenia szpitalnego, a więc będą musiały zrezygnować w bardzo wielu wypadkach z usług szpitali w leczeniu swoich ubezpieczonych. I to jest największe niebezpieczeństwo noweli. Boć właśnie ten skutek będzie najbardziej niepożądany dla tych samych szpitali samorządowych, o które tutaj w danym wypadku chodzi. Dlatego też Minister Opieki Społecznej, który reprezentuje jednocześnie i interesy ubezpieczonych i interes ogólnego zdrowia publicznego i interes szpitalnictwa w Polsce w ogóle, był zdania, że ustawa ta jest mu niepotrzebna. Mało tego, takie samo stanowisko w sprawie tego projektu zajął Minister Spraw Wewnętrznych jako władza nadzorcza nad samorządami w zeszłym roku i w tym roku to stanowisko utrzymał.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieOpiekiSpołecznejpJastrzębski">Władze więc, które są odpowiedzialne za stan rzeczy w dziedzinie zdrowia publicznego, za stan rzeczy w lecznictwie ubezpieczeniowym i ubezpieczalniach, za stan rzeczy w lecznictwie samorządowym, uważają tę ustawę za niepotrzebną, zbędną, więcej nawet, obawiają się, że ustawa ta może utrudnić realizację programu na tych wszystkich odcinkach i korzyści nie przyniesie.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieOpiekiSpołecznejpJastrzębski">Oto względy poza tymi, które tak szczegółowo rozwinął i umotywował p. senator sprawozdawca, dla których ustawa jest zbędną.</u>
          <u xml:id="u-47.3" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#AleksanderPrystor">Udzielam głosu p. referentowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#WładysławPulnarowicz">Jako referent Komisji Społecznej Senatu pozwolę sobie podtrzymać wniosek przytoczony przed chwilą, a to z tych właśnie przyczyn, które tu zostały podane i w tym głębokim przekonaniu, że stoję za sprawą słuszną, gdy widzę, że przez przyjęcie tej ustawy szkodę poniosłyby szpitale i ubezpieczeni.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#WładysławPulnarowicz">Już dziś z powodu konieczności zrównoważenia budżetu w ubezpieczalniach bardzo trudno nieraz dostać się chorym do szpitala. Są ograniczenia w tym kierunku. Cóż dopiero byłoby, gdyby ubezpieczalnie nie mogły z powodu wysokich kosztów tych chorych tam umieszczać? Jestem za odrzuceniem tej ustawy z tych właśnie względów, nie w obronie kas ubezpieczalni, ale w obronie szpitali samych jako takich i w obronie ubezpieczonych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#AleksanderPrystor">Dyskusja została zakończona. Przystępujemy do głosowania. Będziemy głosowali nad wnioskiem komisji, który proponuje odrzucenie projektu ustawy w brzmieniu sejmowym. Kto jest za przyjęciem wniosku komisji, zechce wstać.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#AleksanderPrystor">Zrobimy teraz próbę przeciwną. Kto jest za przyjęciem projektu ustawy w brzmieniu sejmowym, to znaczy przeciw wnioskowi komisji, zechce wstać. Stoi mniejszość. Wniosek komisji o odrzucenie projektu ustawy przeszedł.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
          <u xml:id="u-50.3" who="#AleksanderPrystor">S. Wiesner złożył dwie interpelacje. Proszę Pana Sekretarza o odczytanie tych interpelacyj.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#KonstantyTerlikowski">Interpelacja do p. Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego, dotycząca szkoły prywatnej z niemieckim językiem nauczania w Nowym Tomyślu.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#KonstantyTerlikowski">Interpelacja do p. Ministra Spraw Wewnętrznych w sprawie stosowania ustawy o granicach Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#AleksanderPrystor">Obie te interpelacje prześlę p. Prezesowi Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#AleksanderPrystor">Zamykam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 17 min. 52)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>