text_structure.xml
55.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godz. 11 min. 15.)</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Obecni przedstawiciele Rządu: W Ministerstwie Skarbu — Wincenty Jastrzębski.)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#Marszałek">Otwieram posiedzenie. Protokół 37 posiedzenia uważam za przyjęty, gdyż nie wniesiono przeciw niemu zarzutów. Protokół 38 posiedzenia leży w Biurze Senatu do przejrzenia. Na sekretarzy zapraszam Panów Senatorów: Barańskiego i Wańkowicza i proszę ich o zajęcie miejsc przy stole prezydjalnym. Listę mówców prowadzić będzie s. Barański.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#Marszałek">Przystępujemy do punktu 1 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych o projekcie ustawy w sprawie ratyfikacji konwencji handlowej i nawigacyjnej pomiędzy Polską a Turcją, podpisanej w Ankarze dnia 29 sierpnia 1931 r. wraz z protokółem podpisania, listami A i B oraz załącznikiem C (druk sejm. nr 524 i odbitka nr 208).</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#Marszałek">Jako sprawozdawca głos ma s. Hubicka.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#SHubicka">Wysoki Senacie! Umowa handlowa i nawigacyjna, którą mam zaszczyt przedstawić imieniem Komisji Spraw Zagranicznych, jest drugą tego rodzaju umową, zawartą między Polską a Turcją. Poprzednia umowa, podpisana w Lozannie w r. 1923, została rozwiązana w r. 1929 na skutek wypowiedzenia jej przez Turcję. Turcja skorzystała z wygaśnięcia konwencji, zawartej z mocarstwami w Lozannie w r. 1923, która to konwencja stabilizowała stawki celne na lat 5, i po wygaśnięciu tej konwencji przystąpiła do regulowania swych stosunków z zagranicą na nowych podstawach.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#SHubicka">Rokowania z Polską zapoczątkowane były w r. 1929, trwały jednak aż do 29 sierpnia 1931 r., w którym to dniu podpisana została w Ankarze konwencja obecna. Przyczyną zwłoki były trudności wysuwane przez Turcję w związku z umową osiedleńczą, którą Polska chciała uzyskać równocześnie z umową niniejszą.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#SHubicka">Nowa umowa handlowa zawarta jest na rok z 3-miesięcznem wypowiedzeniem. Normuje ona całokształt naszych stosunków handlowych z Turcją. Opiera się ona na klauzuli największego uprzywilejowania.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#SHubicka">Z pośród wszystkich artykułów konwencji specjalnie zasługują na uwagę postanowienia następujące:</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#SHubicka">Art. 2, który w ust. 2 przewiduje pewną nowość w dziedzinie celnej, dotychczas w traktatach podpisywanych przez Polskę niespotykaną, a mianowicie ustęp ten głosi, że na wypadek gdy stawka celna na jakiś towar zostanie podniesiona, to poprzednia stawka będzie obowiązywała jeszcze przez 6 miesięcy.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#SHubicka">Pozatem postanowienia, przewidujące zawarcie specjalnej umowy kolejowej, zostały umieszczone w art. 17.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#SHubicka">Wreszcie na specjalne podkreślenie zasługuje art. 5, który zresztą wywołał dyskusję na Komisji Spraw Zagranicznych. Artykuł ten, normujący wyjątki od klauzuli największego uprzywilejowania, uderza nas brakiem klauzuli bałtyckiej, która w ostatnich traktatach podpisywanych przez Polskę, była wszędzie wprowadzona. Brak tej klauzuli uznać musimy za fakt niepożądany. Tłomaczy się on tem, że rokowania o konwencję polsko-turecką, jak powiedziałam, trwały przeszło 2 lata, a rozpoczęte były wtedy, kiedy ta klauzula jeszcze nie obowiązywała, nigdzie nie była wprowadzona; wprowadzenie jej później w toku rokowań z Turcją musiałoby napotkać na dość poważne trudności.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#SHubicka">Wszystkie inne postanowienia Konwencji, jako też protokół podpisania, który zawiera postanowienia techniczne wraz z reglamentacją co do art. 7, nie zawierają nic godnego uwagi i nie odbiegają od zwykłego typu podobnych konwencyj, zawieranych przez Polskę.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#SHubicka">Natomiast muszę zwrócić uwagę na tabelkę dołączoną do umowy, która zawiera listę zniżek ceł od towarów. Zniżki te są zaznaczone w procentach, a to dlatego, że Turcja nie przyznaję obecnie nikomu żadnej fiksacji cen.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#SHubicka">Na mocy nowej umowy Polska uzyskuje szereg zniżek na najważniejsze artykuły naszego eksportu, jak dykty, parkiety i forniery, meble gięte, wyroby bursztynowe, kołdry wełniane, wyroby żelazne i emaliowane. Turcji natomiast przyznaliśmy zniżki na rodzynki, figi, oliwę, orzeszki i skóry surowe.</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#SHubicka">Z chwilą ratyfikowania tej umowy rynek turecki powinien okazać się dla nas korzystny. Dotychczas głównym artykułem naszego eksportu były meble gięte, tak że Polska pokrywała 80% całego zapotrzebowania Turcji w tej dziedzinie; również dużą popularnością cieszyły się wyroby włókiennicze Polski. Rozszerzenie naszych stosunków z Turcją i uregulowanie spraw osiedleńczych umową, którą Wysoka Izba już ratyfikowała, wpłynie niewątpliwie dodatnio na nasze zbliżenie z państwem, do którego żywimy uczucie najszczerszej przyjaźni. Pamiętać musimy zawsze, że Turcja była tem państwem, które przez cały czas naszej niewoli nie uznawało aktu wykreślenia Polski zpośród państw suwerennych.</u>
<u xml:id="u-3.11" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#Marszałek">Do głosu nikt się nie zapisał. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za ustawą w brzmieniu sejmowem, zechce wstać. Większość, ustawa została przyjęta w brzmieniu sejmowem.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#Marszałek">Przystępujemy do punktu 2 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Oświaty i Kultury o projekcie ustawy o Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie (druk sejm. nr 500 i odbitka nr 208.) Głos ma sprawozdawca s. Roztworowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#SRostworowski">Wysoka Izbo! Ustawa, którą mam zaszczyt referować, a której przedmiotem jest podniesienie Szkoły Sztuk Pięknych w Warszawie do godności akademii, jest właściwie w swojem zamierzeniu aktem uczczenia rzetelnych zasług instytucji, która w ciągu swego istnienia była niezmordowaną krzewicielką i szerzycielką plastycznego piękna pod wszelkiemi jego postaciami.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#SRostworowski">Zanim przejdę do samej ustawy, chciałbym w kilku przynajmniej słowach przypomnieć jej powstanie i historię. Szkoła powstała z inicjatywy prywatnej w r. 1904, dzięki gronu ludzi dobrej woli, którzy uzyskali w Petersburgu jej zatwierdzenie. Trwała ona w tym charakterze do r. 1920. Z początku mieściła się w domu dochodowym teatrów warszawskich przy ul. Wierzbowej; pierwszym jej dyrektorem był p. Kazimierz Stabrowski, a pierwsze grono profesorów stanowili tacy artyści, jak: Konrad Krzyżanowski, Ferdynand Ruszczyć, Karol Tichy i Ksawery Dunikowski. Szkoła rozwijała się pomyślnie i miasto ofiarowało jej plac pod budowę gmachu. Hojna ofiarodawczyni, p. Eugenia Kierbedziowa, własnym sumptem postawiła gmach, który jest dotychczas gmachem szkoły, na Wybrzeżu Kościuszkowskiem, w roku wielkiej wojny.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#SRostworowski">W roku 1920 komitet opiekuńczy szkoły ofiarował szkołę Państwu, ale dopiero w r. 1922 została uchwalona ustawa szkoły, która do dziś dnia obowiązuje, mianowicie w dniu 23 marca 1922 roku, a dopiero w ostatnich miesiącach 1922 r. 20 listopada został opracowany i przyjęty przez Radę Ministrów statut Szkoły Sztuk Pięknych.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#SRostworowski">Ten długi przeciąg czasu tłumaczy się tem, że w Ministerstwie były znaczne wątpliwości, wahania i dyskusje, jaki charakter nadać szkole. Rozwiązano tę sprawę połowicznie. Nie nadano jej charakteru akademii z dwóch względów: ze względów oszczędnościowych i z tego względu, że szkoła była jeszcze młodą i nie dała może całkowicie rezultatów, któreby ją do godności akademii uprawniały.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#SRostworowski">Wreszcie były pewne wątpliwości i co do samych założeń programowych. Myślą pierwszego grona profesorów było, że programem szkoły i jej zasadniczem założeniem wanno być to, że niema różnicy między sztuką czystą a sztuką stosowaną. I to założenie zostało przez Ministerstwo przyjęte i to stało się podstawą programu szkoły.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#SRostworowski">Obecnie Rząd wniósł projekt ustawy o akademizacji szkoły. To wyrażenie może jest nieszczęśliwym neologizmem, więc powiedzmy lepiej o podniesieniu szkoły do godności akademii.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#SRostworowski">Ustawa z dnia 23 marca 1922 r., to jest ta, która obowiązuje dotychczas, rozwiązała, jak już mówiłem, sprawę połowicznie, t. zn. nadała szkole w pewnych punktach charakter akademii. Naprzykład art. 3 ustawy daje jej osobowość prawną, pozwala przyjmować zapisy i darowizny i samodzielnie zarządzać uzyskanym w ten sposób majątkiem. Uczniami zwyczajnymi szkoły mogą być tylko maturzyści szkół średnich albo zawodowych, równorzędnych ze szkołami średniemi ogólno-kształcącemi. Pozatem mogą do niej uczęszczać słuchacze, którzy tych kwalifikacyj nie posiadają. Uczniom zwyczajnym przysługują wszystkie prawa wychowanków szkół akademickich tak pod względem ulg wojskowych, jak i ulg kolejowych, jak wreszcie wolności stowarzyszenia i t. d. Ale i tytuły profesorów i pewne normy statutowe nie stwarzają pełnych warunków akademii, chociaż są do niej upodobnione. Niema wprawdzie rektora, senatu i rady wydziałowej, ale jest dyrektor szkoły, który odpowiada rektorowi, jest rada główna szkoły, która odpowiada senatowi i rada nauczycielska, która odpowiada radzie wydziałowej.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#SRostworowski">Na czem opiera się projekt rządowy i czem motywuje podniesienie szkoły do godności akademii? Otóż za tem przemawiają następujące względy.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#SRostworowski">Przedewszystkiem warunki przyjęcia uczniów zwyczajnych. Warunkiem przyjęcia do szkoły jest ukończenie szkoły średniej ogólnokształcącej lub zawodowej, albo szkoły z tamtemi równorzędnej, to znaczy, że muszą to być maturzyści, aj pozatem poddawani są egzaminowi konkursowemu z podstawowej znajomości rysunków. Jest zatem wymagana matura i egzamin konkursowy.</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#SRostworowski">Kurs jest zasadniczo 4-letni. Pierwsze 2 lata stanowią oddział ogólny, obejmujący przygotowawcze studium formy, koloru i kompozycji; następnie 2-letnie oddziały specjalne, które obejmują działy: malarstwo, rzeźbę, malarstwo dekoracyjne, grafikę, sztukę wnętrza i tworzenie w materiale, a więc stolarstwo, tkactwo, farbiarstwo, ceramika, do czego służą warsztaty szkolne doświadczalne. A zatem, jak Panowie widzą, kurs nauki trwa 4 lata, jak w szkołach wyższych i warunki przyjęcia są identyczne.</u>
<u xml:id="u-5.10" who="#SRostworowski">Pozatem przy szkole jest kurs 3 letni dla kandydatów na nauczycieli szkół ogólnokształcących, który już dał pod tym względem bardzo piękne rezultaty.</u>
<u xml:id="u-5.11" who="#SRostworowski">Jeżeli chodzi o rezultaty, osiągnięte przez tę szkołę, to są one niewątpliwie bardzo wielkie i istotne na calem polu plastycznego piękna.</u>
<u xml:id="u-5.12" who="#SRostworowski">Nie będę powtarzał wszystkich motywów, które są zawarte w uzasadnieniu, a które mówią o nagrodach, jakie uczniowie otrzymują na konkursach. Wspomnę tylko o tem, co jest może cechą specjalną tej szkoły, że młodzież, kończąca ją, w dalszym ciągu pod kierunkiem swoich profesorów wiąże się w pewne organizacje artystyczne, które w naszem życiu artystycznem odgrywają i odgrywały wielką rolę, jak Bractwo Św. Łukasza, Szkoła Warszawska, Forma, Ryt, i wreszcie organizacja mająca na celu rozwój sztuki dekoracyjnej, a która tak wielką rolę odegrała w tej dziedzinie, to jest Ład.</u>
<u xml:id="u-5.13" who="#SRostworowski">Te rezultaty otrzymuje się dzięki metodom nauczania. Te metody nauczania otrzymały na wystawie w Paryżu w r. 1925 najwyższą nagrodę Grand Priks. Jakie są te metody, jakie są te założenia programowe, o tem mówi niezmiernie wymownie i interesująco prof. Czajkowski w książce wydanej w r. 1928, a poświęconej tej szkole. Prof. Czajkowski o programie i myśli przewodniej szkoły tej piszę:</u>
<u xml:id="u-5.14" who="#SRostworowski">„Szkoła ma wychowywać artystę twórczego, o szerokim horyzoncie i najwyższej kulturze artystycznej i duchowej, zdającego sobie sprawę ze wszystkich zagadnień plastycznych, jakie życie nastręcza, który na podstawach wyniesionych ze Szkoły może równie dobrze poświęcić się samemu malarstwu, jak i każdej innej gałęzi plastycznej twórczości, wnosząc wszędzie pierwiastek twórczy swój własny, od nikogo niepożyczany, z większemi możliwościami spożytkowania swego talentu i swej umiejętności, niż się to dotąd działo, z korzyścią własną i kraju”.</u>
<u xml:id="u-5.15" who="#SRostworowski">I to założenie, że niema sztuki czystej i niema sztuki stosowanej, tylko jest jedna sztuka, że piękno i sztuka nie jest zbytkiem w życiu, a powinno infiltrować, wchodzić w najdrobniejsze szczegóły życia narodowego, to jest najsilniej w Szkole podkreślone. I dlatego Szkoła ta idzie zupełnie po myśli słów Norwida, który mówi: „Piękno musi wchodzić wszędzie i do urny grobowej, do talerza, do szklanki pięknej, do kosza uplecionego pięknie, żeby cała cyrkulacja idei piękna w czasie danym uwidoczniona była”. Rozdział sztuki czystej i stosowanej, to „rozdział duszy z ciałem, czyli śmierć”, mówił jeszcze w r. 1851 Norwid.</u>
<u xml:id="u-5.16" who="#SRostworowski">Ja sądzę, że nie będzie w tej sali nikogo, ktoby założeń tej szkoły nie podzielał. Wszystko zatem przemawiałoby, żeby tę szkołę podnieść do godności akademii.</u>
<u xml:id="u-5.17" who="#SRostworowski">Oczywiście, najprostszą rzeczą byłoby to zrobić odrazu w jednym etapie. I jeżeli spotykaliśmy wątpliwości w Komisji Oświaty i Kultury, to tylko te, że z powodu kryzysu i trudności budżetowych, z powodu odmówienia przez Ministerstwo Skarbu podniesienia kredytu na Szkołę, ta akademizacja powinna się odbyć w dwóch etapach.</u>
<u xml:id="u-5.18" who="#SRostworowski">Już w art. 1 ustawy Szkoła jest podniesiona do godności akademickiej. Art. 2 ustawy, mówi, że w ustawie o szkołach akademickich z r. 1920, w art. 11 dodaje się do wykazu szkół wyższych istniejących jeszcze i Akademię Sztuk Pięknych.</u>
<u xml:id="u-5.19" who="#SRostworowski">Ale w art. 4 jest zastrzeżenie, że ta pełna akademizacja, któraby wymagała podniesienia etatów, będzie wprowadzona dopiero rozporządzeniem Ministra na podstawie tej ustawy, i to dopiero z chwilą, kiedy trudności budżetowe zostaną usunięte. W Komisji Oświaty i Kultury oczywiście musiało się to spotkać i z żalem, i z pewnemi wątpliwościami, gdyż na tem konstrukcja prawna, jasność konstrukcji oczywiście musi ucierpieć. Ponieważ jednak musimy się liczyć z faktem tych niezmiernych trudności i z koniecznością groszowych oszczędności, wnoszę, żeby Wysoki Senat zechciał przyjąć tę ustawę w brzmieniu sejmowem bez zmian.</u>
<u xml:id="u-5.20" who="#komentarz">(Oklaski na ławach B. B.)</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#Marszałek">Nikt z Panów Senatorów do głosu się nie zapisał. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem ustawy w brzmieniu uchwalonem przez Sejm, zechce wstać. Większość, ustawa została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#Marszałek">Przystępujemy do punktu 3 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Oświaty i Kultury o projekcie ustawy o bezpłatnem dostarczaniu druków dla celów bibliotecznych i urzędowej rejestracji (druk sejm. nr 457 i odbitka nr 209.).</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#Marszałek">Głos ma sprawozdawca s. Sieńko.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#SSieńko">Wysoki Senacie! Rozporządzenie P. Prezydenta Rzeczypospolitej z dn. 10 maja 1927 r. obejmowało także nakaz dostarczania bezpłatnego druków do bibliotek i równocześnie do władz cenzuralnych. Z końcem roku 1930 prawo to wygasło, przez co nauka bardzo wiele ucierpiała, bo zakłady graficzne nie były obowiązane dostarczać druków naukowym czytelniom. Dlatego p. Minister Oświaty wniósł do Sejmu ustawę o bezpłatnem dostarczaniu druków dla celów bibliotecznych i urzędowej rejestracji.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#SSieńko">Ustawa ta składa się z 6 artykułów.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#SSieńko">Art. 1 omawia, jakie druki podlegają bezpłatnemu dostarczaniu. Otóż w tym artykule jest wyszczególnione, że wszelkie druki przeznaczone wyłącznie do użytku domowego lub towarzyskiego, następnie do użytku przemysłu i handlu albo zawodu, oraz druki wojskowe nie podlegają bezpłatnemu dostarczaniu.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#SSieńko">Art. 2 mówi, kto jest obowiązany dostarczać. A więc zarządzający zakładem oraz nakładca, o ile wydaje pewne rzeczy za granicą, a wydawnictwo jest w Polsce.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#SSieńko">Art. 3 postanawia, że Minister Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego po porozumieniu z Ministrem Spraw Wewnętrznych określi, komu, względnie którym zakładom naukowym należy dostarczać tych bezpłatnych druków. Panowie Senatorzy Klubu Ukraińskiego mieli zgłosić wniosek, któryby ten art. 3 rozszerzył, mianowicie, ażeby w nim zostało zaznaczone, że należy dostarczać druków także Towarzystwu Naukowemu im. Szewczenki, ale wobec tego, że artykuł ten wyraźnie zapowiada, iż Minister Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego w porozumieniu z Ministrem Spraw Wewnętrznych określi, którym zakładom druki mają być dostarczone, uważano za niepotrzebne wstawiać ten dodatek, tembardziej, że Pan Minister w swojem rozporządzeniu umieści także i zakład naukowy im. Szewczenki.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#SSieńko">Art. 4 omawia sankcje karne za niewypełnienie tych przepisów. Sankcje są dość ostre, albowiem za niedostarczenie w przepisanym terminie druków podlega się karze więzienia i równocześnie karze pieniężnej.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#SSieńko">Art. 5 omawia, komu poleca się wykonanie niniejszej ustawy.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#SSieńko">Art. 6 mówi o terminie wejścia w życie tej ustawy, mianowicie wchodzi ona w życie w 15 dni po jej ogłoszeniu.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#SSieńko">Ze względu na ważność tej ustawy, proszę Wysoką Izbę imieniem Komisji Oświatowo-Kulturalnej o przyjęcie jej w brzmieniu uchwalonem przez Sejm.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#komentarz">(Oklaski na ławach B. B.)</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#Marszałek">Do głosu nikt z Panów Senatorów nie jest zapisany. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#Marszałek">Kto z Panów Senatorów jest za przyjęciem ustawy w brzmieniu, uchwalonem przez Sejm, proszę wstać. Stoi większość, stwierdzam, że ustawa została przez Senat przyjęta.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#Marszałek">Przystępujemy do 4 punktu porządku dziennego:</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#Marszałek">Sprawozdanie Komisji Oświaty i Kultury o projekcie ustawy o zezwoleniu na obciążenie hipoteczne nieruchomości fundacji „Zakłady Kórnickie” (druk sejm. nr 493 i odbitka nr 209).</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#Marszałek">Głos ma sprawozdawca s. Sypniewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#SSypniewski">Wysoki Senacie! W roku 1924 ś. p. Władysław i żyjąca siostra jego Maria Zamojscy podpisali u Prezydenta Rzeczypospolitej akt donacyjny, którego wstęp brzmi, jak następuje:</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#SSypniewski">„Już dawno za czasów niewoli postanowiliśmy to, cośmy posiadali, tak zabezpieczyć, by i nadal polskiej służyło sprawie. Dzisiaj, gdy możemy zwrócić się do Sejmu, do Senatu, do Rządu polskiego, składamy przed niemi prośbę, by raczyli zamierzonemu przez nas dziełu zapewnić opiekę Rzeczypospolitej i potwierdzić załączony statut”.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#SSypniewski">W statucie, wśród celów fundacji widnieją:</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#SSypniewski">1. Utrzymywanie i rozwój szkoły domowej pracy kobiet w Kuźnicach koło Zakopanego i w Kórniku.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#SSypniewski">2. Pomoc dla wyjątkowo zdolnej młodzieży na studiach wyższych.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#SSypniewski">3. Utrzymywanie zamku, zbiorów i biblioteki w Kórniku.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#SSypniewski">4. Założenie i utrzymanie zakładu badania drzew i lasów oraz użytkowania, tak na stokach gór, jak i na równinach. Ten cel jeszcze nie został zrealizowany.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#SSypniewski">Władzą naczelną zakładów kórnickich jest kuratorium, w skład którego wchodzą: 5 członków wydziału związku Zamojskich, ks. metropolita krakowski, delegat Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego, 2 delegatów Polskiej Akademii Umiejętności oraz 2 delegatów komitetu Kasy im. Mianowskiego. Kuratorium wybiera zarząd, który mianuje zarządzającego majątkiem.</u>
<u xml:id="u-9.8" who="#SSypniewski">Fundacja obejmuje w Kórniku koło Poznania 13.189 ha oraz w Zakopanem 8.047 ha ziemi ornej, lasów, parceli zabudowanych i pod budowę nadających się. Zadłużenie fundacji od czasu jej powstania znacznie wzrosło. Na dzień 30 września 1931 r. ogółem suma zadłużenia wynosiła 5.678.067 — złotych. W tej sumie 2.138.576 złotych zabezpieczone są na hipotece fundacji, a 3.533.490 złotych nie są zabezpieczone. Ostatnia suma obejmuje zobowiązania krótkoterminowe, wysoko procentowe.</u>
<u xml:id="u-9.9" who="#SSypniewski">Fundacja, pragnąc uzdrowić stan finansów, potrzebuje ogółem kredytu, zabezpieczonego na nieruchomościach, w wysokości 7.000.000 złotych.</u>
<u xml:id="u-9.10" who="#SSypniewski">Art. 1 projektowanej ustawy zezwala Zarządowi fundacji na obciążenie hipoteczne majątku fundacji długoterminową amortyzacyjną pożyczką do 7.000.000 złotych.</u>
<u xml:id="u-9.11" who="#SSypniewski">Art. 2 postanawia, że zabezpieczenie hipoteczne może być dokonane jedynie na podstawie zaświadczenia Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego.</u>
<u xml:id="u-9.12" who="#SSypniewski">Art. 3 mówi, że ustawa wygasa w miarę amortyzacji pożyczki.</u>
<u xml:id="u-9.13" who="#SSypniewski">Art. 4 powierza wykonanie niniejszej ustawy Ministrowi Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego w porozumieniu z Ministrem Skarbu i z Ministrem Sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-9.14" who="#SSypniewski">Art. 5 mówi, że ustawa wchodzi w życie z dniem jej ogłoszenia.</u>
<u xml:id="u-9.15" who="#SSypniewski">Stwierdzając, że stan finansowy fundacji w chwili obecnej ze względu na wysokość zadłużeń krótkoterminowemu i wysoko procentowemi zobowiązaniami staje się dla fundacji groźny, proszę Wysoki Senat w mieniu Komisji Oświaty i Kultury o uchwalenie projektu ustawy w brzmieniu uchwalonem przez Sejm bez zmian.</u>
<u xml:id="u-9.16" who="#SSypniewski">W trosce o dalsze wykonanie idealnych celów fundacji w związku z jej Wysokiem obciążeniem finansowem, wnoszę też w imieniu Komisji Oświaty i Kultury o uchwalenie rezolucji treści następującej:</u>
<u xml:id="u-9.17" who="#SSypniewski">„Senat wzywa Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego, aby, w związku z wykonaniem ustawy o zezwoleniu na obciążenie hipoteczne nieruchomości fundacji „Zakłady Kórnickie”, zbadał przez swego delegata w kuratorium stan finansowy i gospodarczy fundacji oraz przyczyny dotychczasowego wysokiego zadłużenia”.</u>
<u xml:id="u-9.18" who="#komentarz">(Oklaski na ławach B. B.)</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#Marszałek">Nikt z Panów Senatorów głosu nie żąda. Przystępujemy do głosowania nad ustawą. Kto z Panów Senatorów jest za przyjęciem tej ustawy, zechce wstać. Stoi większość. Ustawa przyjęta.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#Marszałek">Zostaje do przegłosowania rezolucja, zgłoszona przez komisję. Proszę Pana Sekretarza o odczytanie tej rezolucji.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#komentarz">(czyta)</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#SekretarzsWańkowicz">„Senat wzywa Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego, aby, w związku z wykonaniem ustawy o zezwoleniu na obciążenie hipoteczne nieruchomości fundacji „Zakłady Kórnickie”, zbadał przez swego delegata w kuratorium stan finansowy i gospodarczy fundacji oraz przyczyny jej dotychczasowego wysokiego zadłużenia”.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#Marszałek">Kto z Panów Senatorów jest za przyjęciem tej rezolucji, zechce wstać. Stoi większość. Rezolucja została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#Marszałek">Przystępujemy do punktu 5 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Skarbowo-Budżetowej o projekcie ustawy o dodatkowym kredycie na rok 1931/32 (druk sejm. nr 503 i odbitka nr 210.) Głos ma sprawozdawca s. Evert.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#SEvert">Wysoka Izbo! Kredyt uchwalony dotychczas na rok 1931/32 na dopłaty do Funduszu na wypadek bezrobocia oraz na pomoc dla bezrobotnych wynosi 105.552.400 zł. Na sumę tę składają się trzy pozycje: początkowo uchwalono 59 milionów, następnie było zwiększenie — 12.652.400 i wreszcie w marcu uchwaliliśmy 33.900.000. Natomiast wydatki, związane z dopłatą Skarbu do Funduszu Bezrobocia, oraz z akcją pomocy dla bezrobotnych, w okresie kwiecień 1931 r. — styczeń 1932 wyniosły 92.234.400. W lutym i w marcu r. b. przewiduje się konieczność wydatkowania na cele powyższe jeszcze 20.195.000 zł, czyli razem z poprzedniemu sumami — 112.429.400 zł. Zestawiając dwie sumy, pozycję poprzednią 105.552.400 z pozycją wydatków 112.429.400, otrzymamy różnicę 6.877.000 zł, która stanowi konieczny dodatkowy kredyt.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#SEvert">Pozatem jednak dla akcji łagodzenia klęski bezrobocia, którą się zajmuje Naczelny Komitet do spraw bezrobocia przy Prezesie Rady Ministrów, wprowadzone zostały, jak Panowie wiedzą, specjalne opłaty za abonamenty telefoniczne, radiofoniczne, opłaty pocztowe i wreszcie opłaty taryfowe przy przewozie osób, bagażu i wagonowych przesyłek towarowych. Z tego źródła oczekiwany jest wpływ w lutym i marcu r. b. 6.000.000 zł. Ta suma będzie zarachowana na dochód Skarbu Państwa. Równocześnie zaś na podstawie ustawy, którą w tej chwili referuję, zostało przyznane w dziale 8 § 22 budżetu Ministerstwa Pracy i Opieka Społecznej na akcję pomocy bezrobotnym do dyspozycji Naczelnego Komitetu do spraw bezrobocia 6.000.000 zł.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#SEvert">Wreszcie z tytułu zaległych podatków uiszczonych w naturze w przeliczeniu na pieniądze, przewiduje się dochód Skarbu Państwa do 31 marca r. b. 15.000.000 zł, która ta suma również na mocy tej ustawy, którą referuję, będzie użyta na pokrycie wydatków, związanych z akcją pomocy bezrobotnym w naturze za pośrednictwem Komitetu do spraw bezrobocia.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#SEvert">Zatem ogółem w dziale 8 § 22 budżetu Ministerstwa Pracy i Opieki Społecznej konieczny jest dodatkowy kredyt 27.877.000 zł. Jak wspomniałem na sumę tę składają się 3 pozycje: 6 milionów, 15 milionów i 6.877.000, czyli razem 27.877.000, które zresztą nie obciążą specjalnie Skarbu Państwa, ponieważ znajdą pokrycie w oszczędnościach innych resortów.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#SEvert">Sejm wprowadził tylko drobne poprawki redakcyjne, a więc skrócił tytuł i zamiast tytułu przewidzianego w przedłożeniu rządowem nadał tytuł: Ustawa o dodatkowym kredycie na rok 1931/32, i w art. 1 dla jasności po wyrazach: „kredyt ustalony” dodał wyrazy: „w budżecie”.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#SEvert">W imieniu Komisji Skarbowo-Budżetowej wnoszę, aby Wysoka Izba uchwaliła powyższą ustawę w brzmieniu sejmowem bez zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#Marszałek">Nikt z Panów Senatorów do głosu nie jest zapisany. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem ustawy według wniosku Komisji, zechce wstać. Stoi większość, ustawa została przyjęta w brzmieniu sejmowem.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#Marszałek">Przystępujemy do punktu 6 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Skarbowo-Budżetowej o projekcie ustawy o dodatkowych kredytach na rok 1931/32 (druk sejm. nr 485 i odbitka nr 210).</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#Marszałek">Głos ma sprawozdawca s. Żaczek.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#SZaczek">Wysoka Izbo! W budżecie na rok bieżący przewidziane są kredyty na emerytury cywilne i wojskowe w kwocie 131,4 milj. zł.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#SZaczek">Kwota ta okazała się niewystarczającą, gdyż już w pierwszych trzech kwartałach bieżącego okresu budżetowego wydatki te wyniosły 114,4 milj. zł. Więc jest rzeczą jasną, że pozostała suma tego kredytu na kwartał ostatni będzie niewystarczająca. Przewiduje się, że wydatki te będą wynosiły jeszcze 42 miliony zł. W związku z tem zachodzi potrzeba podwyższenia tego kredytu o kwotę 25 milionów zł, z tego 20 milionów zł na emerytury cywilne, a 5 milionów na emerytury wojskowe.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#SZaczek">Domaganie się przez Rząd dodatkowych kredytów na wydatki połączone z wypłatą uposażenia emerytalnego nie jest zjawiskiem odosobnionem, wyjątkowem. Od szeregu lat kredyty, przewidziane na ten cel w preliminarzu budżetowym, musiały być podwyższane. Jedną z najważniejszych przyczyn podwyższania tych kredytów jest brak statystyki wydatków emerytalnych. Jest uzasadniona nadzieja, że w przyszłości nie będzie potrzeby domagania się dodatkowych kredytów.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#SZaczek">Uchwalona niedawno przez Wysoką Izbę nowela do ustawy emerytalnej daje podstawę prawną do wyczerpującej ankiety, która umożliwi bardzo dokładne obliczenie odnośnych wydatków. Ponadto nowela do ustawy emerytalnej niewątpliwie przyczyni się do zmniejszenia tych wydatków. Podwyższenie tego kredytu wymaga drogi ustawodawczej, ponieważ obecnie obowiązująca na ten rok ustawa skarbowa nie daje Ministrowi Skarbu możności przeprowadzenia odnośnego virement bez legislatywnego zatwierdzenia. Zaznaczyć pragnę ponadto, że przez podwyższenie tego kredytu nie ulegnie żadnej zmianie globalna suma uchwalonego przez Wysoką Izbę budżetu, gdyż zwiększenie na ten cel wydatków znajdzie zupełne pokrycie w oszczędności na innych rubrykach budżetowych, drogą odpowiedniego virement.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#SZaczek">Imieniem Komisji Skarbowo-Budżetowej wnoszę o uchwalenie przedłożenia rządowego w tekście uchwalonym przez Sejm.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#Marszałek">Nikt do głosu się nie zapisał, przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem ustawy, zechce wstać. Większość, ustawa została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#Marszałek">Przystępujemy do punktu 7 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Skarbowo-Budżetowej o projekcie ustawy o utworzeniu państwowego przedsiębiorstwa „Polski Monopol Tytoniowy” (odbitki nr 175 i 212).</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#Marszałek">Głos ma sprawozdawca s. Evert.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#SEvert">Wysoka Izbo! Monopol Tytoniowy, który stanowi znaczne źródło w dochodach Państwa, obecnie jest częścią administracyjną Ministerstwa Przemysłu i Handlu, przyczem funkcje zarządu przedsiębiorstwem i funkcje nadzoru są połączone.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#SEvert">Ażeby zrealizować zasadę organizacyjną i zasadę gospodarki monopolu, jako przedsiębiorstwa, jest wskazane wyodrębnić sprawy eksploatacji monopolu z ram administracji skarbowej i stworzyć w tym celu osobne podstawy organizacyjne i prawne.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#SEvert">Ustawa ta idzie zresztą po myśli rezolucji, w swoim czasie powziętej przez Senat, w dn. 13 marca, wzywającej Rząd do przeprowadzenia odpowiednich zmian w ustawie o Monopolu Tytoniowym.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#SEvert">Ażeby powołanie do życia przedsiębiorstwa było połączone ze skutkami prawnemi i zapewniło mu niezbędną w stosunkach handlowych elastyczność i swobodę działania, trzeba nadać przedsiębiorstwu osobowość prawną, a w związku z tem określić prawa majątkowe przedsiębiorstwa.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#SEvert">Ustawa wprowadza wobec tego obowiązek wpisania przedsiębiorstwa do rejestru handlowego, co w konsekwencji ułatwi monopolowi możność dokonywania operacyj handlowych, zwłaszcza w stosunkach z zagranicą.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#SEvert">Ustawa przewiduje możność zaciągnięcia przez Monopol Tytoniowy pożyczek długoterminowych i krótkoterminowych, przyczem pożyczki krótkoterminowe nie mogą przenosić 10% wpływów brutto, a pożyczki długoterminowe muszą być oparte na specjalnej ustawie.</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#SEvert">Ponieważ przedsiębiorstwo ma eksploatować monopol na rzecz Skarbu Państwa, więc zwalnia się je w zasadzie od opłacania podatków i opłat skarbowych. Opłaty te będą uwzględniane przy obliczaniu czystego zysku z przedsiębiorstwa.</u>
<u xml:id="u-17.7" who="#SEvert">O ile chodzi o płacenie podatków i opłat komunalnych, to przewiduje się opłacanie przez Polski Monopol Tytoniowy tych podatków i opłat na tych samych zasadach, jakie się stosuje do Państwowego Monopolu Spirytusowego.</u>
<u xml:id="u-17.8" who="#SEvert">Następnie wyodrębnia ustawa zarząd Monopolu Tytoniowego z ogólnych ram administracji skarbowej. A zatem może nastąpić podział funkcyj na funkcje eksploatacyjne i na funkcje nadzorcze, które w dalszym ciągu zostaną przy Ministerstwie Handlu i Przemysłu.</u>
<u xml:id="u-17.9" who="#SEvert">Sprawa organizowania i prowadzenia przez przedsiębiorstwo sprzedaży wyrobów tytoniowych i uprawy tytoniu stanowi część składową podstawowych funkcyj przedsiębiorstwa, wobec czego włącza się do projektu postanowienia, ustalające podstawy organizowania i prowadzenia przez Polski Monopol Tytoniowy sprzedaży wyrobów tytoniowych i uprawy tytoniu, równocześnie też uchyla się wszelkie postanowienia, wypływające z poprzednich ustaw o Monopolu Tytoniowym.</u>
<u xml:id="u-17.10" who="#SEvert">W art. 11. i 12. ustawy jest przewidziane dla Ministra Skarbu prawo określania w drodze rozporządzenia stosunku służbowego pracowników przedsiębiorstwa Polski Monopol Tytoniowy. Obecnie Monopol Tytoniowy zatrudnia pracowników różnych kategoryj. Część tych pracowników podlega, o ile chodzi o charakter stosunków służbowych, ustawie o państwowej służbie cywilnej, a inni pozostali pracownicy podlegają przepisom o umowach o pracy z pracownikami umysłowymi lub fizycznymi. Ta różnica w charakterze stosunków służbowych powoduje różnicę w traktowaniu pracowników pod względem ich obowiązków i uprawnień, co nie może być w przedsiębiorstwie handlowem tolerowane, a ponieważ ustawa o państwowej służbie cywilnej nie odpowiada charakterowi i potrzebom przedsiębiorstwa, przeto zajdzie konieczność wydania dla pracowników Polskiego Monopolu Tytoniowego odrębnych przepisów służbowych.</u>
<u xml:id="u-17.11" who="#SEvert">Sprawy budżetowania będą normowane według zasad ustalonych w rozporządzeniach Prezydenta Rzeczypospolitej o Monopolu Spirytusowym, przyczem analogicznie, jak to ma miejsce w przedsiębiorstwach skomercjalizowanych, przyjmuje się, że Monopol Tytoniowy będzie figurował w budżecie państwowym, tylko kwotą netto wpłaty do Skarbu Państwa.</u>
<u xml:id="u-17.12" who="#SEvert">W końcu projekt ustawy zapewnia przedsiębiorstwu Polski Monopol Tytoniowy niezbędną w stosunkach gospodarczych możność dokonywania operacyj kredytowych, mianowicie, jak już wspomniałem, zaciągania krótkoterminowych pożyczek, spłacanych z dochodu przedsiębiorstwa.</u>
<u xml:id="u-17.13" who="#SEvert">Sejm wprowadził kilka zmian do tej ustawy. A więc zmienił redakcję art. 3 w sprawie wpisania do rejestru. Tam było przedtem powiedziane: wpisuje się do rejestru handlowego firmę, siedzibę, przedmiot, władze przedsiębiorstwa i prokurę. Ponieważ prokurenci nie są przewidywani w tem przedsiębiorstwie, przeto ta nowa redakcja brzmi inaczej, a mianowicie, ze do rejestru wpisuje się firmę, siedzibę, przedmiot i władze przedsiębiorstwa. Resztę skreślono.</u>
<u xml:id="u-17.14" who="#SEvert">Do art. 6 dodano ustęp 2. o następującem brzmieniu : „Przeniesienia własności nieruchomości pomiędzy Skarbem Państwa a przedsiębiorstwem „Polski Monopol Tytoniowy” nie podlegają żadnym opłatom ani państwowym, ani komunalnym”.</u>
<u xml:id="u-17.15" who="#SEvert">Ust. 1 art. 9 otrzymał również inne brzmienie, mianowicie: „Minister Skarbu określa warunki udzielania, cofania i wygasania koncesyj na uprawę tytoniu, prowadzenie uprawy przez osoby prywatne oraz czas trwania koncesyj”.</u>
<u xml:id="u-17.16" who="#SEvert">W ust. 1 art. 11 skreślono wyrazy końcowe: „zapewniając im prawa emerytalne nie w mniejszej mierze, niż funkcjonariuszom państwowym”.</u>
<u xml:id="u-17.17" who="#SEvert">Ust. 2 art. 11 też otrzymał inne brzmienie, a mianowicie: „Przepisy prawne z dziedziny świadczeń socjalnych, ochrony pracy i ubezpieczeń społecznych nie będą miały zastosowania do tych pracowników przedsiębiorstwa „Polski Monopol Tytoniowy”, których stosunek służbowy będzie określony przez Ministra Skarbu jako publiczno-prawny”.</u>
<u xml:id="u-17.18" who="#SEvert">Ostatni ustęp tego artykułu otrzymał również inne brzmienie, mianowicie: „Pracownicy przedsiębiorstwa „Polski Monopol Tytoniowy”, których stosunek służbowy określony będzie przez Ministra Skarbu jako publiczno-prawny, będą uważani za urzędników państwowych w rozumieniu prawa karnego”.</u>
<u xml:id="u-17.19" who="#SEvert">Potem ustęp 2 i 3 art. 12 złączono w jeden i otrzymuje on brzmienie następujące: „Funkcjonariusze ci, o ile nie zostaną powołani do służby w przedsiębiorstwie „Polski Monopol Tytoniowy”, na zasadach wydanego przez Ministra Skarbu rozporządzenia lub też powołani do służby w innych działach administracji państwowej, będą zwolnieni ze służby, przyczem zwolnienie funkcjonariuszów, mianowanych na stałe może nastąpić dopiero przez przeniesienie ich przez Ministra Skarbu w stan nieczynny i w drodze zastosowania do nich następnie odpowiednich przepisów o stosunku służbowym funkcjonariuszów państwowych”.</u>
<u xml:id="u-17.20" who="#SEvert">I wreszcie w art. 14 skreślono ostatni ustęp, jako zupełnie zbyteczny.</u>
<u xml:id="u-17.21" who="#SEvert">W imieniu Komisji Skarbowo-Budżetowej Senatu wnoszę, ażeby Wysoki Senat zechciał tę ustawę zatwierdzić w brzmieniu, uchwalonem przez Sejm, bez zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#Marszałek">Nikt do głosu nie jest zapisany. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem ustawy w myśl wniosku Komisji, zechce wstać. Stoi większość, ustawa została przyjęta w brzmieniu sejmowem.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#Marszałek">Punkt 8 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Konstytucyjnej o projekcie ustawy w sprawie zmiany ustawy z dn. 4 lutego 1921 r. o ustanowieniu orderu „Orła Białego” (odbitki nr 211 i 212).</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#Marszałek">Jako sprawozdawca głos ma s. Perzyński.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#SPerzyński">Rząd wystąpił przed Sejm z ustawą o zmianie statutu orderu Orła Białego. Rząd powodował się dwoma względami: jednym, że ilość odznaczeń wyjątkowo dostojnych w Polsce jest stosunkowo mała, ma niedość szeroką skalę rozpiętości i dlatego w pewnych wypadkach zachodzą trudności co do odznaczenia Orłem Białym obcych ministrów spraw zagranicznych, ambasadorów i głów państwa, pozatem wyjątkowo zasłużonych obywateli polskich.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#SPerzyński">Z tego też względu, żeby tej biedzie niejako zaradzić, Rząd zaproponował ustalenie jakby drugiej klasy. Mianowicie pierwsza klasa miałaby odznaczenie z łańcuchem, druga — tylko wstęgę i złotą gwiazdę. To jest jedna okoliczność, którą Rząd chciał załatwić tą ustawą, a druga — to zmienić skład kapituły.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#SPerzyński">Dotąd kapituła była dość liczna i składała się z 5 członków, pochodzących z wyboru. To odbiegało od wszystkich innych normalnych statutów, jakie obowiązują w Rzeczypospolitej Polskiej. Dlatego zdaje się słusznem, iż dla tego wyjątkowego zresztą odznaczenia i orderu powinna istnieć kapituła składająca się w Wielkiego Mistrza i trzech nominatów Prezydenta Rzeczypospolitej.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#SPerzyński">Komisja Konstytucyjna Sejmu nie przychyliła się całkowicie do projektu rządowego, uważając, iż zbyt wysokie jest odznaczenie orderem Orła Białego, ażeby ustanawiać dwie klasy, gdyż ustanowienie takiej drugiej klasy musiałoby pociągnąć za sobą całkowite osłabienie tego orderu, i postanowiła łańcuch utrzymać tylko dla Wielkiego Mistrza, to jest dla Prezydenta Rzeczypospolitej, a projekt 24 łańcuchów odrzucić. Jednocześnie komisja postanowiła ustalić, iż łańcuch będzie taki, jak ten, który został reewakuowany z Rosji, to znaczy, składający się z ogniw wyobrażających raz Orła Białego, drugi raz medalion z napisem i trzeci raz medalion z wizerunkiem Matki Boskiej z Dzieciątkiem na ręku. To się oczywiście kolejno powtarza i jest przepisana długość takiego łańcucha.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#SPerzyński">Z tych względów projekt ustawy orderu Orła Białego wyszedł w takiej właśnie formie z Komisji Konstytucyjnej i w takiej też formie został przyjęty przez plenum Sejmu.</u>
<u xml:id="u-19.5" who="#SPerzyński">Komisja Konstytucyjna Senatu rozważywszy względy, któremi powodowała się Komisja Konstytucyjna Sejmu, przyszła do wniosku, że to stanowisko Sejmu jest słuszne, tembardziej, że Rząd się na nie zgodził, i dlatego postanowiła przedłożyć Wysokiemu Senatowi do przyjęcia ustawę w brzmieniu takiem, jakie jej nadał Sejm, o co też wnoszę.</u>
<u xml:id="u-19.6" who="#SPerzyński">Chciałem tylko jeszcze zaznaczyć dla ścisłości, że w załączniku, który wyobraża rysunek zarówno gwiazdy, jak i krzyża poza tytułem: załącznik i t. d. i napisem: wzór części składowych łańcucha, w nawiasie jest: „art. 1. p. 2”, powinno być: art. 1. p. 1. O sprostowanie tej omyłki drukarskiej proszę.</u>
<u xml:id="u-19.7" who="#SPerzyński">Proszę o przyjęcie ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#Marszałek">Głos ma s. Kopciński.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#SKopciński">Wysoka Izbo! Nigdy nie należeliśmy do zwolenników odznaczania zasług ludzi za pomocą odznaczeń orderowych. Praktyka życiowa umacnia nas w tem przekonaniu, praktyka, która niejednokrotnie dla szczerych zwolenników tego sposobu odznaczania była pełną ironii, praktyka, która pozwalała na to, aby wyróżniać za pomocą odznaczeń ludzi, których wyróżnienie niewątpliwie dotykało najgłębszych uczuć ludzkich, śmiem twierdzić, większości obywateli naszego Państwa, praktyka, która nie chroniła odznaczonych wysokiemi orderami, a między innymi i orderem, o którym tutaj mowa, przed wyczynami, zmierzającemi ku poniżeniu ich godności ludzkiej...</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#Marszałek">Panie Senatorze, przywołuję Pana do porządku za tego rodzaju wyrażenie się. Ordery nadaje Pan Prezydent Najjaśniejszej Rzeczypospolitej.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#SKopciński">Ale Pan Prezydent tych następczych czynów nie powodował.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#SKopciński">Proszę Panów, Panowie przy uchwalaniu i przy proponowaniu zmiany tej ustawy oczywiście chcą załatwić pewien kłopot zasadniczy, kłopot, który ja rozumiem — zmianę kapituły. Ale jabym się zapytał, czy Szanowni Panowie obecnie w Polsce większych kłopotów nie mają? Proszę Panów, w tej sesji rozpatrywaliśmy projekty, które tak czy inaczej załatwialiśmy, projekty sięgające bardzo głęboko w życie, pełne często tragizmu. Czy wobec tego obywatel jest w stanie bez uśmiechu rozważać naukę orderologii, o której istnieniu dowiedziałem się na komisji, co „wzbogaciło” moją wiedzę, czy istotnie nie ma Polska większych kłopotów w tak ciężkich czasach, jak teraźniejszość? Sądzę, że je ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#Marszałek">Głos ma s. sprawozdawca.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#SPerzyński">Wysoka Izbo! Oczywiście chodzi mi o ten jeden punkt, o jedno wyrażenie: Czy panowie nie mają większych kłopotów? Oczywiście, gdy się coś robi, gdy trzeba rządzić państwem i trzeba ustanawiać prawa, to trzeba ustanawiać wielkie, największe i najmniejsze, bo i one muszą być uchwalone. Jeżeli życie czegoś wymaga i to coś trzeba zrobić, to i to, co jest największe, i to, co jest najmniejsze, to też trzeba zrobić. Czasem wystarczy maleńka śrubeczka — jeżeli została uszkodzona i nie przykręcona we właściwym czasie, to największa maszyna może stanąć. To jest chyba tak jasne, że aż dziwne jest, że z tem trzeba polemizować.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#SPerzyński">Wnoszę o przyjęcie ustawy w brzmieniu uchwalonem przez Sejm.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#Marszałek">Dyskusja została zakończona. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#Marszałek">Kto z Panów Senatorów jest za przyjęciem ustawy, zechce wstać. Stoi większość. Ustawa została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#Marszałek">Wysoka Izbo! Zakończyliśmy pracę nie tylko nad budżetem, ale i nad szeregiem projektów ustaw, przekazanych Senatowi w ciągu sesji bieżącej. Niech mi przeto wolno będzie poświęcić słów parę tej intensywnej i tak owocnej w skutkach pracy Wysokiej Izby w okresie kończącego się roku budżetowego.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#Marszałek">Sesja rozpoczęta została w dniu 1 października roku zeszłego, trwała przez cały październik i początek listopada, zarządzeniem bowiem P. Prezydenta Rzeczypospolitej z dn. 9 listopada r. z., została odroczona na dni 30. Dalszy ciąg prac parlamentu rozpoczął się z dniem 9 grudnia roku zeszłego i trwał do dnia dzisiejszego.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#Marszałek">W okresie tych 4 i pół miesięcy Senat odbył znaczną ilość, 21 posiedzeń plenarnych. Jest to największa ilość posiedzeń, jaką dotychczas Senat odbył podczas trwania poprzednich sesyj zwyczajnych, począwszy od zmiany Konstytucji w 1926 r. Również pod względem wydajności pracy ustawodawczej sesja obecna stoi na pierwszem miejscu z pośród sesyj lat ubiegłych.</u>
<u xml:id="u-26.5" who="#Marszałek">Senat rozpatrzył 192 projekty ustaw, z pośród nich 161 w brzmieniu przyjętem przez Sejm, zaś do 31 projektów wniósł poprawki. Przytem zgłoszono i przyjęto szereg rezolucyj.</u>
<u xml:id="u-26.6" who="#Marszałek">W ciągu sesji obecnej komisje senackie odbyły ogółem 70 posiedzeń i rozpatrzyły powyższe 192 projekty ustaw, w tem: Komisja Skarbowo-Budżetowa 71 projektów ustaw, Komisja Gospodarstwa Społecznego — 44, Komisja Spraw Zagranicznych — 28, Komika Spraw Wojskowych — 17, Komisja Prawnicza — 18, Komisja Administracyjna i Samorządowa — 7, Komisja Oświaty i Kultury — 6, Komisja Konstytucyjna — 1.</u>
<u xml:id="u-26.7" who="#Marszałek">Jaki widać z tego zestawienia, punkt ciężkości prac znajdował się i w obecnej sesji w Komisji Skarbowo-Budżetowej. Rozpatrzenie i opracowanie budżetu jest główną zasługą tej komisji, co już w swoim czasie po uchwaleniu budżetu podkreśliłem i co uznaję za konieczne podnieść i obecnie, specjalnie dziękując członkom Komisji Skarbowo-Budżetowej i jej przewodniczącemu.</u>
<u xml:id="u-26.8" who="#Marszałek">Preliminarz budżetowy na r. 1932/33 wraz z ustawą skarbową po rozpatrzeniu w Komisji Skarbowo-Budżetowej i 6-dniowych rozprawach Senatu na plenum przy udziale przedstawicieli Rządu został przyjęty z nieznacznemi zmianami.</u>
<u xml:id="u-26.9" who="#Marszałek">Zaznaczyć należy, iż część budżetu, poświęconą obronie narodowej, a więc budżet Ministerstwa Spraw Wojskowych, przyjął Senat bez rozprawy i zmian.</u>
<u xml:id="u-26.10" who="#Marszałek">Między rozpatrzonemi przez Izbę Senatorską ustawami poważną liczbę stanowią ustawy, dotyczące spraw finansowych i gospodarczych.</u>
<u xml:id="u-26.11" who="#Marszałek">Ciężka sytuacja gospodarcza w związku z głębokim kryzysem ekonomicznym, który można nazwać światowym, zniewoliła Rząd i Izby Ustawodawcze do zwrócenia czujnej uwagi na objawy tego kryzysu na terenie naszego Państwa. Rząd Rzeczypospolitej w zapobiegliwem czuwaniu, ażeby życie gospodarcze Państwa wyszło możliwie bez cięższych wstrząsów, dążył do utrzymania w całej rozciągłości zasady realności budżetu Państwa. W tym celu Rząd przedłożył długi szereg projektów ustaw, z których jedne miały na celu uzyskanie dalszych świadczeń pieniężnych oraz ściśle oszczędnościowych ustaw, inne dążyły do wydatnego ulżenia tym warstwom ludności, którym przeciągający się kryzys szczególnie dał się we znaki i t. p. Tutaj należy zaliczyć też ustawy, dotyczące walki z bezrobociem.</u>
<u xml:id="u-26.12" who="#Marszałek">Cały ten dział ustaw obejmuje zmiany niektórych postanowień ustawodawstwa podatkowego. Wspomnę tylko ustawy: o kryzysowym dodatku do państwowego podatku dochodowego, nowela do państwowego podatku dochodowego, o uiszczeniu niektórych zaległych podatków w naturze, nowela do podatku przemysłowego, nowela do ustawy emerytalnej, ustawy, regulujące uposażenie pracowników państwowych i komunalnych. Z innych ustaw wymienić należy ustawy, dotyczące zmiany statutu Banku Polskiego, o monopolach państwowych, o funduszu obrotowym Reformy Rolnej, ustawę, ustalającą jednolite przepisy dla całej Rzeczypospolitej o zgromadzeniach, dwie nad wyraz ważne ustawy, dotyczące ustroju szkolnictwa na całym obszarze Rzeczypospolitej, regulujące tę dziedzinę: o ustroju szkolnictwa, o prywatnych szkołach, oraz zakładach naukowych i wychowawczych. Wreszcie ustawa o pełnomocnictwach dla P. Prezydenta Rzeczypospolitej.</u>
<u xml:id="u-26.13" who="#Marszałek">Nadto Senat uchwalił cały szereg ustaw, dotyczących obrony Państwa oraz liczne ustawy ratyfikacyjne. Wszystkie nadesłane z Sejmu projekty ustaw zostały przez Senat rozpatrzone i całkowicie załatwione. Nie pozostają zatem żadne zaległości.</u>
<u xml:id="u-26.14" who="#Marszałek">Fakt ten jest dowodem tego wielkiego nakładu pracy Wysokiej Izby i poczucia w tej pracy odpowiedzialności. Stało się to też możliwem dzięki wyjątkowemu sharmonizowaniu i koordynacji pracy między Izbą Poselską a Izbą Senatorską oraz ścisłej współpracy obu Izb z Rządem Rzeczypospolitej.</u>
<u xml:id="u-26.15" who="#Marszałek">Muszę tu podnieść niezmiernie ważny moment, iż we wszystkich tych pracach tak w komisjach, jak i na plenum poziom ich był wysoki. Wysoki ten poziom cechował obrady w naszej Izbie, nie tylko pod względem treści, a więc merytorycznym, lecz i co do formy zewnętrznej wymiany myśli. To też z całą przyjemnością stwierdzam, z pomimo mej bezwzględnej dążności do ścisłego przestrzegania porządku obrad w Wysokiej Izbie, zastosowałem b. nieznaczną ilość kar dyscyplinarnych.</u>
<u xml:id="u-26.16" who="#Marszałek">W czasie sesji nie zgłoszono żadnych wniosków senatorskich, zaś interpelacji tylko 10.</u>
<u xml:id="u-26.17" who="#Marszałek">Raz jedyny powołałem Sąd Marszałkowski dla załatwienia sprawy honorowej, wynikłej pomiędzy członkami Wysokiej Izby.</u>
<u xml:id="u-26.18" who="#Marszałek">Wobec kończącego się roku budżetowego, pragnę zaznaczyć również, iż budżet tegoroczny Senatu niezależnie od oszczędności, spowodowanych obniżeniem djet senatorskich i uposażeń personelu urzędniczego biura, doznał naskutek moich zarządzeń daleko idącej Kompresji w wydatkach, specjalnie zaś w wydatkach rzeczowo - administracyjnych i reprezentacyjnych. Ogólne oszczędności w tych działach za okres budżetowy 1931/32 wynoszą 27% sum preliminowanych.</u>
<u xml:id="u-26.19" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
<u xml:id="u-26.20" who="#Marszałek">W końcu muszę oświadczyć, iż zgodnie z przyjętą zasadą pełnienia urzędu Marszałka, po zamknięciu sesji udam się do Pana Prezydenta Rzeczypospolitej, aby szczegółowo przebieg i wyniki pracy Wysokiej Izby Senatorskiej przedstawić.</u>
<u xml:id="u-26.21" who="#Marszałek">Wobec zbliżających się Świąt Wielkanocnych, składam Panom Senatorom życzenia świąteczne.</u>
<u xml:id="u-26.22" who="#komentarz">(Liczne głosy: Nawzajem!)</u>
<u xml:id="u-26.23" who="#Marszałek">Zamykam posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-26.24" who="#komentarz">(Huczne oklaski.)</u>
<u xml:id="u-26.25" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 13 min. 15.)</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>