text_structure.xml 38.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Dzień dobry państwu.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Otwieram posiedzenie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Proszę państwa obecnych o zalogowanie się do systemu. Mamy posiedzenie bezpośrednie, bez zdalnego, lista obecności też jest, więc na podstawie listy obecności stwierdzam kworum.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Chciałbym, żebyśmy przyjęli protokoły z posiedzenia Komisji za miesiące od stycznia do maja 2023 r. Nie wniesiono zastrzeżeń do tych protokołów. Czy są jakieś uwagi? Nie ma. Uważam, że Komisja przyjęła te sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Porządek dzienny został państwu dostarczony. Kontynuujemy informację szefa Kancelarii Sejmu na temat funkcjonowania Straży Marszałkowskiej. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja porządek przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Przechodzimy do realizacji porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Witam komendanta Straży Marszałkowskiej pana Michała Sadonia. Witam państwa posłów obecnych na posiedzeniu. Państwo posłowie mają pytania. Czy pan komendant to jeszcze chce uzupełnić? Bo już kontynuujemy posiedzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#KomendantStrazyMarszalkowskiejMichalSadon">Może na bieżąco będę odpowiadał na zadane pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">W takim razie otwieram dyskusję co do tematu funkcjonowania Straży Marszałkowskiej.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Proszę bardzo, kto z państwa posłów? Może ja jako pierwszy.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Mam pytanie, jak w tej chwili jest uregulowana kwestia parkingu? Wiem, że są wynajmowane parkingi dla pracowników. Jak to wygląda w czasie posiedzeń Sejmu? Poza posiedzeniami? Jakby pan komendant mógł nam to przybliżyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Dzień dobry jeszcze raz wszystkim państwu.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#KomendantSMMichalSadon">Odpowiadając na pańskie pytanie, panie przewodniczący, w sprawie parkingów na terenie Kancelarii Sejmu, to tak, kiedy mamy posiedzenie Sejmu, widać, że mamy ograniczoną liczbę miejsc parkingowych. Sami państwo widzicie, często też jeździcie, szukacie tego miejsca, żeby zaparkować. Mamy na terenie Kancelarii Sejmu 222 miejsca parkingowe, wliczając oczywiście miejsca parkingowe dla niepełnosprawnych, których jest 5. Zatem ta możliwość pomieszczenia większej liczby samochodów jest ograniczona tymi miejscami. My i tak staramy się koordynować ruch samochodowy, jak często państwo widzicie, ustawiamy po prostu samochody w kolumnie, jeden przy drugim, co powoduje zwężony przejazd, ale jest on nadal drożny. Staramy się w ten sposób to koordynować.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#KomendantSMMichalSadon">Co do dni poza posiedzeniami Sejmu ruch osobowy jest również duży. Wcześniej pracownicy Kancelarii Sejmu poszczególnych biur, którzy mieli odpowiednie uprawnienia, wjeżdżali i parkowali na terenie Kancelarii Sejmu. Zdecydowaliśmy się trochę to uporządkować w ten sposób, że osoby, które miały te uprawnienia do wjazdu, wynajęły parking na Torwarze za pośrednictwem Kancelarii Sejmu. Auta zostały tam przesunięte, aby zwiększyć możliwości przede wszystkim dla państwa i wizyt zagranicznych, ponieważ mamy również wiele takich wizyt. Często mieliśmy przypadki, że teren Kancelarii Sejmu był tak pozastawiany samochodami, że nawet ciężko było manewrować kolumną. Państwo sami wiecie, że szukaliście miejsca i nie mieliście go, gdy przyjeżdżaliście.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#KomendantSMMichalSadon">Dlatego w ten sposób zrobiliśmy tę reorganizację. Z mojego punktu widzenia bardzo dobrze się to sprawdziło. Co prawda co jakiś czas próbujemy to jeszcze koordynować, naprawiać, ale tak jak mówię, nie jesteśmy też w stanie z tych 224 miejsc zrobić więcej, tego po prostu nie da się zrobić. Zatem tą koordynacją postaraliśmy się, żeby uporządkować ruch samochodowy. Trzeba też sobie zdać sprawę z floty Kancelarii Sejmu i Kancelarii Senatu – to też są samochody służbowe, więc one też tutaj parkują. Tego jest dużo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Kto parkuje w budynku U?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#KomendantSMMichalSadon">W budynku U parkują samochody służbowe Kancelarii Sejmu oraz pracownicy Biura Spraw Międzynarodowych, ponieważ mają tam na górze swoje biura. Zorganizowaliśmy to w taki sposób, aby państwo mieli tam możliwość parkowania. Tam również zgodnie z przepisami obowiązuje ograniczona liczba miejsc parkingowych, która wynosi 16 samochodów. Decyzja ta została podjęta w celu uniknięcia korków na ulicy Wiejskiej, ponieważ każdy samochód musiałby czekać na windę. Winda sprowadza samochody na dół, a kolejny samochód czekałby na jej powrót. Dlatego właśnie ograniczono liczbę miejsc parkingowych do 16.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Jeszcze parking przy pomniku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Przy pomniku parkują pracownicy, m.in. Biura Komisji Sejmowych, Biura Finansowego i Ośrodka Informatyki. Tam jest 30 miejsc parkingowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Pani poseł Krzywonos-Strycharska, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselHenrykaKrzywonosStrycharska">Mam pytanie, chodzi o wchodzenie do restauracji sejmowej czy też do innych pokoi posłów.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PoselHenrykaKrzywonosStrycharska">Spotkałam się z pewnym przypadkiem, kiedy przyjechał mój syn. Ma inne nazwisko niż ja, ponieważ byłam jego matką zastępczą. Nie wpuszczono go do środka, mimo że udowodniłam, że to jest moje dziecko, jest moją rodziną itd. Byłam zdziwiona. Chciałam wejść z nim po prostu na kawę do restauracji. Takie przypadki bywają, ale następny przypadek bardzo mnie zdziwił. Chodziło o panią premier Kopacz, która przyjechała ze swoją asystentką i też jej nie wpuszczano do Sejmu. Proszę mi powiedzieć, dlaczego są takie ograniczenia? Nie rozumiem ich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Proszę bardzo, pan przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Część mojego pytania również dotyczy zmiany zasad dotyczących wpuszczania na tereny sejmowe. Obecnie nie mieszkam w tzw. hotelu sejmowym ani domu poselskim, dlatego dowiedziałem się od koleżanek i kolegów, którzy tam mieszkają, że zasady dotyczące dostępu do tego hotelu uległy zmianie. Już pomijając te zmiany, które nastąpiły kilka lat temu i że tu jest w ogóle wszędzie trudno dotrzeć.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Zastanawiam się, jaką możliwość spotkania się z osobą najbliższą, która mieszka w tym hotelu, mają po zamknięciu Biura Przepustek niespodziewani goście, włącznie z najbliższą rodziną, którzy pojawiają się w Warszawie? Do tej pory było tak, że załatwiali to pana pracownicy przy wejściu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Na tzw. książkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Tak, na książkę. Gdy się miało gości, można było właśnie ze spokojem… Nie mamy tutaj swoich gabinetów. Musimy gdzieś rozmawiać z naszymi gośćmi, zwykle wybieraliśmy restaurację sejmową. Pojawiają się jednak problemy. Ale co z tymi ludźmi? Biuro Przepustek jest zamknięte, teraz jest godzina, nie wiem, może 19.00 albo 20.00, co z tym zrobić? To jest jakby jedno bardzo ważne pytanie.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Drugie pytanie to już poważna sprawa. Chodzi nawet o to, że jeśli powiedziałbym: „udogodnienia dla niepełnosprawnych”, to źle bym to ujął, bo udogodnienia dla niepełnosprawnych zostały zlikwidowane, włącznie z podjazdami dla osób na wózkach w Biurze Przepustek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Nie zlikwidowano.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Zlikwidowano.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Mam wrażenie, że z tego będzie duży kłopot, ponieważ po pierwsze podniesiono ciśnienie w związku z tym, że poseł Piechota, który porusza się na wózku, musiał udać się do Biura Przepustek, aby zaprosić gości do swojego pokoju w domu poselskim. Okazało się jednak, że nie może już tam wjechać, ponieważ podjazd został zlikwidowany. To dość niepokojące. Jeśli nie dokonujemy postępu, to nie dokonujemy, ale sytuacja, w której likwiduje się podjazd w Biurze Przepustek, może naprawdę zdenerwować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Zaraz odpowiem też na to. Dobrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselJaroslawUrbaniak">A dlaczego jeszcze… Wracając do pytania pana przewodniczącego, kłopoty narastają. Mam wrażenie, że ten moment, w którym Polacy osiągnęli nasycenie samochodami osobowymi, nastąpił bodajże w 2013 r. A z tymi miejscami parkingowymi jest najzwyczajniej w świecie kłopot. Wielu z nas jest już od kilku kadencji i pamięta, że kiedyś parkowanie było łatwiejsze. Pańscy funkcjonariusze wczoraj rozmieścili te słupki, likwidując ładnych parę miejsc parkingowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Ponieważ, panie pośle, dzisiaj mamy akcję krwiodawstwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Tak, ale to dzisiaj, a wczoraj był pierwszy dzień Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Na to też zaraz odpowiem. Może najpierw odpowiedziałbym na pytania pani poseł Krzywonos.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#KomendantSMMichalSadon">W tej sprawie odpowiem też trochę na to pana pytanie dotyczące wpuszczania osób na książkę do hotelu. Przyjęliśmy takie rozwiązanie, że najbliższą rodzinę wpuszczamy na książkę z tego względu, że chcemy mieć kontrolę nad tym, ile osób ogólnie wpuszczamy do hotelu. Zdarzało się, że osoby wchodziły na książkę, a później kręciły się po państwa pokojach, po korytarzach, ponieważ sami państwo wiecie, jak ten hotel jest skomplikowany. Tam nie ma monitoringu, ktoś nam zgłaszał, że chodzi ktoś nieznajomy, więc podnoszono, w cudzysłowie, „alarm” w celu poszukiwania tej osoby. Ale funkcjonariusze powinni wpuścić pani rodzinę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselHenrykaKrzywonosStrycharska">Jednak tak się nie stało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Niestety, jest mi bardzo przykro. Powinni to sprawdzić i powinni wpuścić, bo najbliższą rodzinę wpuszczamy z tego względu, że wiemy…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselHenrykaKrzywonosStrycharska">Sprawdzić nie było jak, ponieważ w dowodzie miał inne nazwisko, bo nie ma mojego nazwiska. Po pierwsze nie miał nazwiska, a po drugie tylko tyle, że jest z Gdańska, nic więcej. Dlatego był kłopot. Nie rzucałam się, powiem szczerze, ale było mi przykro, że nie mogę swojego dziecka wprowadzić do tej restauracji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Mogę panią jedynie przeprosić za tę sytuację, gdyż panowie lub panie powinni byli sprawdzić nawet w internecie, jakie jest prawidłowe nazwisko. Prawdopodobnie można by było to sprawdzić. Ponadto, zgodnie zapisem w ustawie, potwierdza pani to, że można przyjąć oświadczenie osoby jako wiarygodne, a zatem potwierdza pani tożsamość tej osoby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselHenrykaKrzywonosStrycharska">Dokładnie tak. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#KomendantSMMichalSadon">W sprawie pani premier Kopacz jest mi niezmiernie przykro, ale jedna odpowiedź wydaje się oczywista: być może po prostu młodzi ludzie nie znają historii. Ja osobiście znam panią premier Kopacz i miałem nawet okazję pracować z nią jako funkcjonariusz. Jednakże w tym przypadku takie wnioski mi się nasuwają, dlatego że szukam wyjaśnienia. Wiadomo, że byli premierzy i prezydenci wchodzą bez okazywania jakichkolwiek dokumentów na teren całego parlamentu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselHenrykaKrzywonosStrycharska">Ale tam była legitymacja, że ona jest europosłem, to po pierwsze, a po drugie, że pani jest jej asystentką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Muszę to sprawdzić, bo pierwszy raz o tym słyszę teraz od pani, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselHenrykaKrzywonosStrycharska">Jest okazja, dlatego to powiedziałam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">To mam pytanie do pana komendanta. W takim razie czy oprócz rodziny asystenci mogą wchodzić do hotelu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Tak, wpuszczamy też asystentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Rozumiem, że na oświadczenie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Większość asystentów ma stałe karty wstępu, więc nie ma z tym problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Jednak nie wszyscy mają.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Wtedy musimy to zweryfikować, ponieważ mamy naprawdę dużą liczbę zgłoszeń od ludzi – państwa gości, wycieczek do Komisji, nie tylko z ministerstw. Staramy się kontrolować ruch osób, aby nie był zbyt duży.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#KomendantSMMichalSadon">Często zdarza się, że restauracja zgłasza wycieczkę, która ma zaplanowany obiad, ale brakuje miejsc do usadzenia, dlatego starannie monitorujemy takie prozaiczne sprawy. Wiemy również, że jeśli ma się pojawić państwa rodzina, to wiemy, że ta rodzina będzie z państwem albo może się udać nawet do pokoju hotelowego. Dlatego przyjęliśmy takie rozwiązanie.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#KomendantSMMichalSadon">Również chcemy to zrealizować, ponieważ pan poseł wcześniej rozmawiał ze mną na ten temat. Przygotowaliśmy stanowisko, które być może państwo widzieli. Znajduje się tam szyba z boku, a my mamy podłączone systemy umożliwiające natychmiastowe wydawanie przepustek. Na chwilę obecną nie mam jednak kogo tam posadzić. Nie mam takiej obsady, bo staram się…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PoselWojciechKrol">To jest w domu poselskim?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Tak, z boku jest przygotowane.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#KomendantSMMichalSadon">Przygotowaliśmy to wszystko, żeby właśnie to usprawnić, bo widzę i wiem, że męczy to państwa, gdy muszą państwo wziąć tę osobę, iść do Biura Przepustek i potem wracać. Rozumiem, że jesteście bardzo zapracowani i czas macie ograniczony, co powoduje pewne nerwy. Jednak obecnie staram się obsadzić Biuro Przepustek, ponieważ widzicie, jakie są kolejki na tym biurze. Oglądałem nagranie z wcześniejszego posiedzenia Komisji z Wszechnica Sejmową, usłyszałem, jak dyrektor się wypowiadał.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#KomendantSMMichalSadon">Teraz podjęliśmy decyzję, żeby przenieść trzy punkty kontroli danej osoby do Biura Przepustek. Chcę to podkreślić, ponieważ być może dlatego zgłosili tak panu, panie pośle, to, że teraz przez tamten podjazd dla niepełnosprawnych przepuszczamy wycieczki, aby było szybciej. One wchodzą po prostu przez jeden punkt kontroli i od razu udają się do szatni, gdzie zostawiają swoje rzeczy, a następnie idą na Sejm. Teraz nie ma potrzeby wychodzenia z Biura Przepustek i udawania się na ten pierwszy punkt kontroli przy wyjeździe, aby potem przejść do kolejnego punktu kontroli przy wejściu do strefy wycieczkowej. Dlatego, aby rozładować to i usprawnić proces, postarałem się tymczasowo wprowadzić zmiany, ponieważ wiem, że były z tym problemy. Dlatego możliwe, że ktoś zgłosił, że podjazd jest wyłączony.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#KomendantSMMichalSadon">Chciałbym podkreślić, że nie wyłączyliśmy żadnego podjazdu dla niepełnosprawnych. To jest nieprawda. Może dlatego było tak dużo osób, ponieważ teraz osoby kumulują się w Biurze Przepustek. Staramy się znaleźć rozwiązanie dla tego problemu, ponieważ mamy wiele posiedzeń komisji, gości i wycieczek. Mamy ponad 30 wycieczek z samego Sejmu, średnio po 50 osób, a gdy ludzie kumulują się w jednym miejscu, staje się duszno i coraz częściej dochodzi do omdleń. Staramy się jak najszybciej przeprowadzać weryfikację i wpuszczać te osoby, aby rozładować sytuację. Czy wystarczająco odpowiedziałem, czy jeszcze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Proszę, pan poseł Król.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PoselWojciechKrol">Poniekąd, panie komendancie, odpowiedział pan na moje pytanie. Ja także chciałem dołączyć się do głosu moich przedmówców i zapytać o możliwość usprawnienia wejść do domu poselskiego.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#PoselWojciechKrol">Tak się składa, że my również na terenie Sejmu nie mamy biur. Rozmawialiśmy o przyszłych inwestycjach. Dom poselski, restauracja sejmowa często pełnią rolę miejsc spotkań, ale faktycznie stanowi to problem, gdy zapraszamy gości. Miałem taką sytuację z prezydentem miasta, z którym się umówiłem, bo czułem się trochę niezręcznie, gdy usłyszałem odmowę. Najpierw skierowano mnie do Biura Przepustek, a tam dowiedziałem się, że pan komendant wydał zakaz wprowadzania gości do domu poselskiego z powodu trwającego protestu osób niepełnosprawnych. Wydaje mi się, że prezydent miasta, który gościł na moje zaproszenie, nie będzie chciał siedzieć na korytarzu sejmowym ani w domu poselskim. Rozumiem, że strażnicy nie muszą znać wszystkich, ale mogą polegać na tym, co im mówię.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#PoselWojciechKrol">Niemniej jednak dom poselski jest wyłączony od Sejmu i raczej nie mógł się swobodnie dostać na korytarz sejmowy. Po prostu chciałem usiąść z nim w restauracji sejmowej w domu poselskim, żeby swobodnie porozmawiać. Najpierw udałem się z nim do Biura Przepustek, żeby dowiedzieć się, że nie mogę wprowadzić go do tego miejsca pracy. Bo to jest miejsce, w którym pracują parlamentarzyści, chociaż ja osobiście już nie korzystam z domu poselskiego z różnych powodów. Uważam jednak, że powinniśmy wspólnie zastanowić się, jak uczynić tę przestrzeń dostępną dla parlamentarzystów.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#PoselWojciechKrol">Może musimy zastanowić się, jak ograniczyć wycieczki osób, które spacerują po domu poselskim. Rozumiem też, że niektórzy nie czują się swobodnie, gdy widzą spacerujących po domu poselskim. Takie sytuacje nie powinny mieć miejsca, ale być może gdzieś zawiodła kontrola, bo niektórzy posłowie zakładają, że wszyscy powinni ich znać. Strażnicy też się zmieniają. Nas jest wielu, można zapuścić brodę, ogolić się, osiwieć, zmienić fryzurę. Zakładam, że strażnik ma prawo zweryfikować tożsamość. Jednak nie powinniśmy obarczać odpowiedzialnością parlamentarzystów, którzy chcą po prostu pracować w tym miejscu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Jeżeli mogę się do tego odnieść.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#KomendantSMMichalSadon">To jak widzę, jest ten sam punkt.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#KomendantSMMichalSadon">Macie państwo z tym wszyscy problem. Obiecuję państwu, że głęboko się nad tym zastanowię i na pewno to usprawnimy. Jak pan mówi, sam wiem o tym, bo kluby przysyłają do nas zgłoszenia, które akceptujemy. Macie tam bardzo wielu gości, bo przyjmujecie ich w restauracji, gdzie jest jedyna swobodna przestrzeń do rozmowy itd. Na pewno obiecuję panu, że coś z tym zrobię, abyście byli państwo zadowoleni i aby to funkcjonowało lepiej.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#KomendantSMMichalSadon">Często te sprawy nie docierają, dlatego cieszę się, że mogę się z państwem spotkać i porozmawiać, abyśmy na bieżąco mogli wypracować konsensus, który zadowoli wszystkich. Oprócz tego wspólnie podejmiemy decyzję dotyczącą rozwiązania tego problemu, ponieważ widzę, że istnieje taki problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Na razie nie zwiększymy tej powierzchni, dopiero po rozbudowie. Nie wiem, czy jest tu akurat jakaś okazja, czy prowadzone są jakiekolwiek rozmowy z miastem dotyczące zmiany planu zagospodarowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Miała być delegacja sejmowa, która…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Później z tego zrezygnowaliśmy, żeby nie robić delegacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Ale jeśli można. Budynek domu poselskiego jest mocno specyficzny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Nie my nadaliśmy mu taką dwuznaczną funkcję. W innych parlamentach nie stosuje się takiego czegoś, że posłowie mają jakby służbowe mieszkania przy parlamencie. To jest jednak sytuacja zastana.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Ponadto to nie jest wina pana komendanta, ponieważ to historia pewnej pani, która robiła sobie zdjęcia w słynnej księdze. Nie było żadnego rejestrowania przy wejściu do hotelu. Mam wrażenie, że wylał nam się błąd, ponieważ strażnik, który się dał oczarować ładnej młodej kobiecie, pozwolił jej wejść bez rejestracji. Z drugiej strony obecnie mamy sytuację, w której ludzie narzekają, że obce osoby się kręcą. Rzadko wprowadzałem osoby, ale zazwyczaj wymagało to wpisania imienia i nazwiska w księdze, a obok tego było również imię i nazwisko posła, który rekomendował wejście do budynku. Nie widzę więc problemu, ponieważ Kancelaria Sejmu posiada wszystkie numery telefonów posłów, aby szybko reagować, gdy ktoś robi coś innego. Wiem, że mogą być kłopoty, ale z drugiej strony, jeśli burmistrz czy prezydent mają ważną sprawę i przyjeżdżają, gdzie mają się udać? Czasami są zapraszani na posiedzenia komisji sejmowych, więc jeśli burmistrz z mojego okręgu jest obecny, to wypada go ugościć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Oczywiście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Ze względu na cenę, pan komendant również zdaje sobie sprawę, że ta okolica jest albo zbyt droga dla nas, albo w ogóle nieosiągalna, prawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Są takie warunki, tak jak państwu mówię. Naprawdę głęboko się nad tym pochylę i to usprawnimy. To, że się tam wpisuje poseł… Poświadcza tylko. Były też takie sytuacje, że osoba może błądziła, zanim ktoś ją znalazł, a potem to już: „jak się pan tu znalazł?”, „a nie wiem, bo wszedłem tamtędy”, „no ale jak tamtędy?”, „tymi korytarzami góra, dół”.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#KomendantSMMichalSadon">Nagle ustalenie tych danych, to wszystko trwa. Dzwoniło się też oczywiście, bo wiadomo, kto tę osobę zaprosił. Jednak na przykład wiem, że państwo macie wtedy posiedzenie komisji. To nie jest tak, że się zadzwoni i pan od razu odbierze. Macie bardzo dużo obowiązków, wiem o tym. Takie bywały sytuacje, wprowadziliśmy więc przepustki z tego względu, że mamy przepustkę, przynajmniej od razu widzimy, kto to jest. Jednak nie zmienia to faktu, że to należy naprawić. To fakt, do tego się przyznaję i sam widzę, że to trzeba rozwiązać jak najszybciej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Mniejszą niedogodnością będzie, jak osoba zaczeka, aż poseł przyjdzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Tylko wiem, że też wielu z państwa nie chce po prostu, żeby ktoś kręcił się pod drzwiami czy kręcił się w miejscu, gdzie nie powinien się kręcić. Też chcecie mieć trochę swojej intymności, spokoju, porozmawiać o wielu różnych sprawach, w tym bardzo ważnych dla Rzeczypospolitej, to też się z tym wiąże.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#KomendantSMMichalSadon">Reasumując, trzeba to po prostu naprawić. Może nie naprawić, ale usprawnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PoselJaroslawUrbaniak">W hotelach komercyjnych jakoś sobie z tym dają radę. Panie komendancie, trzeba ściągnąć jakiegoś byłego szefa ochrony któregoś z hoteli warszawskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Hotel to jest trochę inne miejsce, pani poseł. Nie ma 460 osób, jednych z najważniejszych w państwie, 100 senatorów plus premierów itd., więc to miejsce jest szczególne. Nie oszukujmy się, to nie jest zwykły hotel.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#KomendantSMMichalSadon">Mało tego, trzeba pamiętać, że hotel jest umiejscowiony tak, że dostęp mają również osoby postronne, z zewnątrz. Wiele razy mieliśmy tak, że przychodzą osoby, stoją, obserwują lub próbują wejść do środka. To się często zdarzało. Niestety czasami też skutkowało to tym, że udało im się wejść.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PoselHenrykaKrzywonosStrycharska">Trzeba to zmienić i tyle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Już jedną rzecz zmieniliśmy. Myślę, że te bramki dużo zrobiły, bo to działa. Kolejną rzeczą, którą trzeba poprawić, jest państwa i pewnie senatorów zgłaszanie, to nie ulega żadnym wątpliwościom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Myślę, że punkt przepustek w domu poselskim na pewno to usprawni, bo wtedy można uzyskać przepustkę normalną dla osoby spoza rodziny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Mnie to nie dotyczy, bo tam nie mieszkam. Jednak jeżeli stoi poseł i ma gościa, to czy to jest rodzina, czy nie jest rodzina, to nie widzę takiej możliwości. To jest też miejsce zamieszkania tego posła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Miejsce pracy państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Właśnie miejsce pracy i miejsce mieszkania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Rozumiem, że dla bezpieczeństwa konieczne jest zbieranie danych dotyczących osób wchodzących itd., ale jeśli ktoś wprowadza swojego gościa do domu poselskiego, to powinno się to umożliwić posłankom i posłom o każdej porze dnia. Nie powinno to być ograniczone tylko do godzin pracy Biura Przepustek. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Proszę bardzo, pan poseł Krasulski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PoselLeonardKrasulski">Zwróciłbym uwagę na jedną rzecz, która jest bardzo oczywista, zwłaszcza z uwagi na praktykę przeszłościową.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#PoselLeonardKrasulski">Poseł, który zaprasza gościa, po prostu umawia się z nim, wychodzi, odbiera go z bramki i ma obowiązek odprowadzić go po zakończonej wizycie. To w pełni załatwia sprawę. Nie ma potrzeby szukania dodatkowych przejść. To jest prosta rzecz. Przecież posłowie są odpowiedzialnymi osobami. Mają obowiązek zarówno odebrania gościa, jak i odprowadzenia go po zakończonej wizycie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PoselHenrykaKrzywonosStrycharska">Dotychczas tak było.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PoselWojciechKrol">Jeszcze odzwyczaiłbym od pytania, kim ta osoba jest dla pana, bo to…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Źle brzmi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PoselWojciechKrol">Tak. Bo pojawiło się wtedy pytanie: „Kim ta osoba jest dla pana?”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Chodzi o to, że rodzina wchodzi bez ograniczeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PoselWojciechKrol">Tak, zastanawiałem się, jak wprowadzać prezydenta, czy można powiedzieć, że jest, bratem, ale to dość niezręczne pytanie w takiej sytuacji. Gdy wprowadzamy gościa, oznacza to, że mamy z nim pewien cel. Trochę głupio jest tłumaczyć się, wchodząc do instytucji, która nosi nazwę „dom”. To w pewnym sensie świadczy o tym, że jest to miejsce, w którym przebywamy na co dzień i które powinno funkcjonować w miarę normalnie. Gdy wprowadzamy gościa, widocznie chcemy spędzić z nim czas, niezależnie od tego, czy jest to spotkanie prywatne czy służbowe. Pytanie, kim ta osoba jest dla nas, wydaje się pytaniem, które w takiej sytuacji idzie trochę za daleko, gdy wchodzimy w taką intymną sferę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">To jest prawda, natomiast, jeżeli mamy ograniczenia, że rodzina bez ograniczeń, inni z ograniczeniami, to wtedy trzeba tam uruchomić Biuro Przepustek. Przepustka jest bez problemu wydawana i już. Apel, żeby jak najszybciej to uruchomić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Dlatego mówię, że rozwiążemy ten problem, bo naprawdę widzę, że…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#Gloszsali">Kadencja się kończy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Jednak parlament trwa, zostaje, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Problemy zostają.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PoselHenrykaKrzywonosStrycharska">Szczerze mówiąc, to wracając do tego mojego dziecka, to też nazwisko nie wszystko robi. Znam ludzi, którzy odrzucili swoje nazwisko, przejęli teściów, teściowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Różne życiowe sytuacje są, wiadomo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Oczywiście, przypadki są różne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PoselHenrykaKrzywonosStrycharska">Ale nadal są rodziną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Przypadki są różne. Myślę, że Biuro Przepustek tam na pewno rozwiązałoby wiele spraw.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Proszę bardzo, pan przewodniczący Zieliński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PoselJaroslawZielinski">Ale panie komendancie, trzeba przeprowadzić jeszcze dokładniejsze szkolenia dla funkcjonariuszy Straży Marszałkowskiej. Mówimy o delikatnych, ale ważnych sprawach, dotyczących godności posłów i gości, których wprowadzamy, prawda?</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#PoselJaroslawZielinski">Przykład, o którym mówi pan poseł Król, jest bardzo charakterystyczny. Jest poważny człowiek, przepytywany, przeganiany jest razem z posłem czy bez posła. Jak to wygląda dla nas jako zapraszających? Jak się czuje poważny człowiek, który wyobraża sobie parlament jako coś bardzo dostojnego, gdzie wszystkie procedury funkcjonują idealnie? To jest zetknięcie z rzeczywistością.</u>
          <u xml:id="u-82.2" who="#PoselJaroslawZielinski">Potrzebne jest wyczucie funkcjonariuszy, dokładniejsze szkolenie i wyczulenie ich na tego typu problemy. Procedury są jednym aspektem, którego usprawnienie nam się obiecuje. Dziękuję za to usprawnienie przepustowe, o które postulowałem w czasie poprzedniego posiedzenia Komisji, zresztą nie tylko ja, ale również inni. Teraz zobowiązuje się pan do innych usprawnień, za co serdecznie dziękujemy.</u>
          <u xml:id="u-82.3" who="#PoselJaroslawZielinski">Jednak pytanie o to, jaką rolę pełni pan dla posła czy jaką rolę ta osoba pełni dla pana, jest nieodpowiednie. Dlaczego to jest konieczne, prawda? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Oczywiście panie przewodniczący ma pan rację, nie ma co nawet dyskutować nad tym. Tylko zawsze się trafi ktoś taki, niestety…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PoselWojciechKrol">Po obu stronach na szczęście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Mam nadzieję, że takich sytuacji, i wierzę w to głęboko, jest bardzo mało i to są jakieś pojedyncze przypadki. Ale zdarzają się. Kładziemy nacisk na szkolenia, można powiedzieć, ogólnie z kultury osobistej i zachowania. Jest to organizowane, ale człowiek zawsze jest człowiekiem na samym końcu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Jeszcze jakieś pytania są?</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Myślę, że wyczerpaliśmy porządek dzienny, jeżeli chodzi o funkcjonowanie Straży Marszałkowskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PoselWojciechKrol">To tylko dążenie do doskonałości już teraz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Zawsze, zawsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PoselWojciechKrol">Poziom jest wysoki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Zamykam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#PrzewodniczacyposelKazimierzSmolinski">Dziękuję państwu. Myślę, że pan komendant jeszcze jest do dyspozycji państwa posłów, że tak powiem, poza protokołem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#KomendantSMMichalSadon">Oczywiście.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>