text_structure.xml
209 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godz. 9 min. 05)</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Na posiedzeniu przewodniczą Marszałek Sejmu Stanisław Gucwa oraz wicemarszałkowie Andrzej Benesz i Andrzej Werblan)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#Marszałek">Otwieram posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#Marszałek">Powołuję na sekretarzy posłów Macieja Majkuta i Czesława Wojterę.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#Marszałek">Protokół i listę mówców prowadzić będzie poseł Czesław Wojtera.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#Marszałek">Proszę Posłów Sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#Marszałek">Protokoły 25 i 26 posiedzenia Sejmu uważam za przyjęte wobec niewniesienia przeciwko nim zastrzeżeń.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#Marszałek">Wysoki Sejmie! W dniu 13 maja br. zmarł poseł na Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej Józef Rodzik, członek Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, działacz społeczny i polityczny.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#komentarz">(Zebrani wstają)</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#Marszałek">Józef Rodzik urodził się we wsi Nowa Różanka w rodzinie chłopskiej. W 1944 r. wstąpił w szeregi Wojska Polskiego i przebył szlak bojowy do Berlina.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#Marszałek">W 1947 r. poseł Józef Rodzik zostaje członkiem Polskiej Partii Robotniczej, w okresie od 1957 r. do 1971 r. był członkiem egzekutywy Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Białymstoku. Przez szereg lat działał w ruchu spółdzielczym. Był również działaczem rad narodowych w Białymstoku.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#Marszałek">W obecnej kadencji Sejmu pełnił funkcję sekretarza Wojewódzkiego Zespołu Poselskiego, był zastępcą przewodniczącego Komisji Handlu Wewnętrznego oraz członkiem Komisji Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#Marszałek">Józef Rodzik pozostanie w naszej pamięci jako oddany sprawie socjalizmu, ofiarny działacz społeczny i partyjny.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#Marszałek">Obywatele Posłowie! Proszę, aby Sejm uczcił pamięć posła Józefa Rodzika chwilą ciszy.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#komentarz">(Chwila ciszy)</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#Marszałek">Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — zgodnie z art. 76 ust. 3. Ordynacji wyborczej — stwierdził wygaśnięcie mandatu posła Józefa Rodzika z dniem 13 maja 1975 r.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#Marszałek">Ustalony przez Prezydium Sejmu porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został Obywatelom Posłom doręczony.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#Marszałek">Do Prezydium Sejmu wpłynął wniosek Prezesa Rady Ministrów w sprawie zmian w składzie Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#Marszałek">W związku z tym Prezydium Sejmu — po porozumieniu z Konwentem Seniorów — proponuje uzupełnienie przedstawionego Obywatelom Posłom porządku dziennego posiedzenia przez dodanie nowego, z kolei drugiego, punktu w brzmieniu: ,,2. Zmiany w składzie Rady Ministrów”.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#Marszałek">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że propozycja Prezydium Sejmu została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#Marszałek">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#Marszałek">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w sprawie porządku dziennego?</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#Marszałek">Nikt się nie zgłasza.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#Marszałek">Uważam, że Sejm porządek dzienny posiedzenia, przedstawiony przez Prezydium Sejmu, zatwierdził.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#Marszałek">Obywatele Posłowie! Przed rozpoczęciem obrad pragnę bardzo serdecznie powitać przybyłą na nasze posiedzenie delegację Stanów Generalnych Królestwa Niderlandów z Przewodniczącym Izby Drugiej Stanów Generalnych panem Anne Vondelinge.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#Marszałek">Holenderska delegacja parlamentarna bawi w Polsce na zaproszenie Prezydium Sejmu. Witamy ją u nas w tym głębokim przekonaniu, że jej wizyta przyczyni się do dalszego rozwoju stosunków między naszymi państwami i zacieśnienia więzów, jakie łączą oba nasze narody.</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#Marszałek">Przystępujemy do punktu 1 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Prac Ustawodawczych oraz Komisji Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości o rządowych projektach ustaw:</u>
<u xml:id="u-2.26" who="#Marszałek">1) o zmianie Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej (druki nr 206 i 209),</u>
<u xml:id="u-2.27" who="#Marszałek">2) o dwustopniowym podziale administracyjnym państwa oraz o zmianie ustawy o radach narodowych (druki nr 207 i 210),</u>
<u xml:id="u-2.28" who="#Marszałek">3) o utworzeniu urzędu Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska (druki nr 208 i 211).</u>
<u xml:id="u-2.29" who="#Marszałek">Proszę o zabranie głosu Prezesa Rady Ministrów — Obywatela Piotra Jaroszewicza.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PiotrJaroszewicz">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Rząd wniósł pod obrady Wysokiej Izby kompleksowe projekty ustaw, które dotyczą nowej organizacji władz i administracji terenowej oraz nowego podziału terytorialnego kraju. Zawarte w tych ustawach koncepcje, proponowane przez XVII Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i poparte przez władze naczelne sojuszniczych stronnictw politycznych: Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego i Stronnictwa Demokratycznego, a także przez Ogólnopolski Komitet Frontu Jedności Narodu mają doniosłe znaczenie. W zasadniczy sposób zmieniają one bowiem utrwalone od dziesięcioleci struktury władzy i administracji. Proponujemy nowe rozwiązania, nowe ramy organizacji życia społecznego, dostosowane do współczesnych warunków i potrzeb, a obliczone w generalnym ich kształcie — jak zakładamy — na długie lata.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PiotrJaroszewicz">Tworząc nowe formy organizacyjne administracji państwowej w terenie, sięgając po sprawniejsze metody działania, które nie tylko nam, ale także naszym następcom zapewnią lepsze warunki do ujawniania sił twórczych i obywatelskiego zaangażowania, w sposób świadomy, z niezbędnym historycznym wyprzedzeniem kształtujemy pomyślną przyszłość kraju.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#PiotrJaroszewicz">Precyzując założenia reformy i jej szczegółowe rozwiązania, kierowaliśmy się najlepszym — w naszym przekonaniu — rozeznaniem warunków i potrzeb, a przede wszystkim dążeniem do ustawicznego doskonalenia naszego państwa, do umacniania jego socjalistycznych zasad ustrojowych.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#PiotrJaroszewicz">Decyzja dalekosiężna wymaga — rzecz prosta — zarówno śmiałości, jak i rozwagi. Śmiałość cechowała wszystkie nasze działania podejmowane na rzecz realizacji zadań VI Zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Było to następstwem powszechnie zaakceptowanego przez klasę robotniczą i społeczeństwo programu VI Zjazdu, jednomyślnego poparcia milionów ludzi pracy w Polsce.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#PiotrJaroszewicz">Dzięki temu mogliśmy dynamicznie rozwijać kraj, wydatnie podnosić poziom życia, mogliśmy dokonywać niezbędnych reform, obejmujących różne dziedziny gospodarki i życia społecznego, odważnie formułować wieloletnie programy rozwiązania najważniejszych spraw kraju i narodu.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#PiotrJaroszewicz">Jednocześnie wszystkim naszym poczynaniom towarzyszy rozwaga. Obywatele posłowie pozwolą, że przypomnę chociażby sukcesywne wdrażanie do praktyki gospodarczej nowego systemu ekonomiczno-finansowego, który w roku bieżącym ogarnie już znaczną większość przemysłu, a ponadto część innych działów gospodarki.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#PiotrJaroszewicz">Rozwijaliśmy to ważne działanie stopniowo, z niezbędną dozą ostrożności, poczynając od niektórych tylko wielkich organizacji gospodarczych po to, aby zgromadziwszy niezbędne doświadczenia upowszechniać te rozwiązania, które zdały egzamin w życiu.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#PiotrJaroszewicz">Podobnie, a więc śmiało i rozważnie, sterujemy procesem doskonalenia władz terenowych, zapoczątkowanym przed trzema laty.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#PiotrJaroszewicz">Pozytywne wyniki dotychczasowych przedsięwzięć, a zwłaszcza wysoka w powszechnym odczuciu ocena funkcjonowania gmin, utwierdziły nas w przekonaniu, że idziemy drogą słuszną. Wytycza ją leninowska nauka o roli i funkcjach państwa socjalistycznego, nasze doświadczenia zgromadzone w budownictwie socjalizmu, trafne widzenie obecnych i przyszłych potrzeb naszego narodu. Prowadzi ta droga do dalszego umocnienia demokracji socjalistycznej, w której widzimy fundamentalne, niezmienne zasady życia politycznego i należytego funkcjonowania państwa w naszych warunkach ustrojowych.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#PiotrJaroszewicz">Wszystkie trzy etapy reformy stanowią zatem jednorodne, logicznie ze sobą powiązane ogniwa tego samego procesu, kompleksowego i wewnętrznie spójnego.</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#PiotrJaroszewicz">Tych, którzy zadają sobie pytanie, dlaczego na obecnym etapie reformy proponujemy w poszczególnych konkretnych sprawach takie a nie inne rozwiązanie, pragnę zapewnić, że za każdą propozycją stoją rzeczowe argumenty, że poprzedziły ją wnikliwa analiza i dojrzały namysł. Rozumiemy przy tym, że z uwagi na zasięg reformy, która dotyczy nie tylko władzy i administracji terenowej w ścisłym znaczeniu, ale także służb publicznych jej nie podporządkowanych, wyłoni się jeszcze niemało problemów, które trzeba będzie rozwiązywać w dalszym praktycznym działaniu.</u>
<u xml:id="u-3.11" who="#PiotrJaroszewicz">Wysoka Izbo! O historycznej doniosłości reformy decydują jej fundamentalne zasady. Po pierwsze — dwustopniowa struktura władz i administracji terenowej, po drugie — ściśle z tym związany, nowy podział administracyjny kraju na województwa.</u>
<u xml:id="u-3.12" who="#PiotrJaroszewicz">Proponując dwustopniową strukturę władz i administracji, Rząd daję wyraz przeświadczeniu, że znacznie lepiej niż struktura trójstopniowa, odpowiada ona obecnemu poziomowi rozwoju społecznego i gospodarczego kraju, że zatem znacznie skuteczniej będzie służyła wzmacnianiu społecznych i ekonomicznych mechanizmów stymulujących ten rozwój. Zapewniając usprawnienie pracy całego aparatu państwowego i całej organizacji życia społecznego — będzie ona ważnym, instrumentem wspomagającym budowę socjalistycznej Polski, kształtowanie socjalistycznego społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-3.13" who="#PiotrJaroszewicz">Podejmujemy tę reformę, aby tym skuteczniej utrwalać osiągniętą dynamikę rozwoju i tym energiczniej przeciwdziałać towarzyszącym temu rozwojowi napięciom, usuwać trapiące nas kłopoty i braki, łagodzić występujące dysproporcje.</u>
<u xml:id="u-3.14" who="#PiotrJaroszewicz">Nowy system administracyjny należy przeto traktować jako istotny element nieustannej modernizacji aparatu państwowego i gospodarczego, jako ważną dźwignię przyspieszającą nasz rozwój.</u>
<u xml:id="u-3.15" who="#PiotrJaroszewicz">Nie chodzi przecież jedynie o to, że znika jeden szczebel administracji i że — w zaistniałych u nas warunkach — przyniesie to wymierne, pozytywne następstwa w takich sprawach, jak szybkość i jakość przepływu informacji „z dołu do góry” i „z góry w dół”, sprawność i tempo realizacji decyzji, lepsze załatwianie spraw obywateli i zmniejszenie administracji. W każdej z tych dziedzin i w wielu innych już samo usunięcie jednego stopnia w hierarchii władzy i administracji musi przynieść korzyści.</u>
<u xml:id="u-3.16" who="#PiotrJaroszewicz">Ale powtarzam, nie tylko o to chodzi. Jeszcze ważniejsze i donioślejsze jest to — na rzecz jakiego szczebla przechodzą uprawnienia, którymi dysponował dotychczasowy szczebel powiatowy. Czy idą one do góry, czy na dół?</u>
<u xml:id="u-3.17" who="#PiotrJaroszewicz">Zaproponowaliśmy generalnie, żeby uprawnienia te przeszły na szczebel gminny i miejski.</u>
<u xml:id="u-3.18" who="#PiotrJaroszewicz">W ogólnym ujęciu reguluje tę sprawę projekt ustawy, bardziej szczegółowo rozwiąże ją rozporządzenie Rady Ministrów. Projekt tego rozporządzenia został obywatelom posłom doręczony dla wyraźnego udokumentowania intencji i zamierzeń Rządu w tej mierze. Z dokumentów tych wynika, że tylko niewielka część dotychczasowych funkcji powiatu przechodzi na szczebel wojewódzki, generalnie zaś będą one teraz pełnione przez szczebel podstawowy, a więc miasta i gminy.</u>
<u xml:id="u-3.19" who="#PiotrJaroszewicz">Uważamy to za niezwykle ważny krok w rozwoju demokracji socjalistycznej, samorządności, w tworzeniu lepszych warunków dla szerokiego udziału grup społecznych i jednostek w rządzeniu państwem, dla wyzwalania aktywności obywatela i jego inicjatywy. Wszystko to określa długofalowy, perspektywiczny charakter reformy.</u>
<u xml:id="u-3.20" who="#PiotrJaroszewicz">W tym kierunku — rozwoju demokracji i samorządności, kształtowania dla niej nowych, bardziej sprzyjających warunków, zmierzaliśmy konsekwentnie na poprzednich etapach reformy, tworząc gminy i wyposażając je w szerokie uprawnienia, wzmacniając zarówno funkcje władcze i kontrolne sprawowane przez organy przedstawicielskie, to znaczy rady narodowe, jak i funkcje administracyjno-zarządzające wykonywane przez naczelników gmin i miast. Obecny etap reformy stanowi logiczne zamknięcie i uwieńczenie tego procesu.</u>
<u xml:id="u-3.21" who="#PiotrJaroszewicz">Ale zamknięcie to byłoby niepełne i niekonsekwentne, gdybyśmy — mając z gruntu nowy szczebel podstawowy w postaci gminy i likwidując szczebel powiatowy pośredni — utrzymali dotychczasowy podział kraju na 17 województw. Byłyby one zbyt dużymi jednostkami administracyjnymi i z natury rzeczy nadmiernie oddalonymi od ogniw podstawowych, aby mogły sprostać zadaniom organizatorskim w stosunku do miast i gmin.</u>
<u xml:id="u-3.22" who="#PiotrJaroszewicz">Powstała zatem konieczność zasadniczej przebudowy podziału administracyjnego państwa na województwa.</u>
<u xml:id="u-3.23" who="#PiotrJaroszewicz">Obywatele Posłowie! Proponowany nowy podział kraju na województwa wychodzi z dwóch głównych przesłanek. O pierwszej już mówiłem: chodzi o stworzenie struktury wojewódzkiej zdolnej do efektywnego kierowania nowymi jednostkami podstawowymi. Jasne jest, że nie mogą to być województwa zbyt duże.</u>
<u xml:id="u-3.24" who="#PiotrJaroszewicz">Druga przesłanka — to budowa nowych województw według kryteriów społeczno-gospodarczych. Wyszliśmy z założenia, że struktura administracyjna kraju powinna być w maksymalnym stopniu dostosowana do jego ekonomicznej struktury. Czyli, że jednostka administracyjna szczebla wojewódzkiego powinna mieć wyraźnie określone miejsce w społecznym terytorialnym podziale pracy, a tym samym stanowić określony region gospodarczy.</u>
<u xml:id="u-3.25" who="#PiotrJaroszewicz">Z jednej strony chodzi tu o objęcie przez województwa już ukształtowanych bądź kształtujących się ośrodków przemysłowych, tworzących zwartą całość. Z drugiej strony, projektując podział na województwa, Rząd dążył do tego, żeby każde z nich miało charakter przemysłowo-rolniczy.</u>
<u xml:id="u-3.26" who="#PiotrJaroszewicz">Poza oczywistymi względami gospodarczymi za taką właśnie koncepcją przemawiają istotne argumenty społeczne i polityczne. Wzmocnieniu ulegną warunki do lepszej integracji wielkich grup społeczno-zawodowych, do umacniania sojuszu robotniczo-chłopskiego, fundamentu władzy ludowej.</u>
<u xml:id="u-3.27" who="#PiotrJaroszewicz">Skupienie władzy i administracji terenowej w gminie i województwie oznacza likwidację szczebla pośredniego, jakim dotychczas był powiat. Przez wiele lat stanowił on podstawowe ogniwo, bezpośrednio kierujące swoim terenem, i jako takie dobrze wypełnił rolę, jaka przypadła mu w procesie kształtowania i rozwoju naszej ludowej państwowości.</u>
<u xml:id="u-3.28" who="#PiotrJaroszewicz">Ukształtowała się w powiatach liczna kadra pracowników wykonujących swoje niełatwe funkcje fachowo, z oddaniem i poczuciem odpowiedzialności. Ukształtował się tam ofiarny aktyw społeczny i polityczny, który wniósł ważki wkład w dorobek trzydziestu lat Polski Ludowej.</u>
<u xml:id="u-3.29" who="#PiotrJaroszewicz">Pragnę z tej trybuny w imieniu Rządu wyrazić uznanie i serdeczne podziękowanie działaczom i pracownikom powiatowych ogniw administracji, a także organizacji społecznych i politycznych. Chciałbym wyraźnie podkreślić, że w nowych warunkach organizacyjnych liczymy na wypróbowaną kadrę wyrosłą w powiatach. Jej doświadczenie i fachowość powinny znakomicie ułatwić start nowych instytucji.</u>
<u xml:id="u-3.30" who="#PiotrJaroszewicz">Rząd przywiązuje wagę do tego, aby każdy kto owocnie działał do tej pory w powiecie znalazł nowe odpowiednie możliwości wykorzystania swej wiedzy i doświadczenia, inicjatywy i znajomości życia. Będziemy pilnie baczyć, aby przy nieodzownych przesunięciach kadrowych troskliwie uwzględniano wszelkiego typu uwarunkowania osobiste, rodzinne, bytowe i płacowe.</u>
<u xml:id="u-3.31" who="#PiotrJaroszewicz">Wysoki Sejmie! Utworzenie nowych województw w zaproponowanym kształcie oznaczać będzie awans i podniesienie rangi kilkudziesięciu regionów gospodarczych, aktywnie rozwijających się, a pozostałych dotychczas w cieniu. Osiągnęły one bądź osiągają pozycję gospodarczą dorównującą wielkim aglomeracjom. Natomiast pod względem administracyjnym znajdowały się na niższym szczeblu, co nie odzwierciedlało ich aspiracji ani potrzeb, a ponadto miało konsekwencje ujemne w takich na przykład dziedzinach, jak gospodarka komunalna, ochrona zdrowia i inne.</u>
<u xml:id="u-3.32" who="#PiotrJaroszewicz">Również pozostałe ośrodki podniesione do rangi województwa zyskają obecnie większe szanse i lepsze warunki do bardziej dynamicznego rozwoju. Oczywiście w warunkach współczesnych funkcje administracyjne nie są już tak silnym czynnikiem miastotwórczym jak w przeszłości. Nadal jednak funkcje te oddziałują na rozwój miasta i regionu, zwłaszcza kiedy idą w parze z takimi czynnikami postępu, jak uprzemysłowienie, rozwój produkcji rolnej i przemysłu rolno-spożywczego, infrastruktura techniczna, rozwój' turystyki i rekreacji, że wspomnę tylko niektóre.</u>
<u xml:id="u-3.33" who="#PiotrJaroszewicz">Nowy podział na województwa daję zarazem szanse dalszego umocnienia i usprawnienia centralnego planowania i całości funkcji administracyjno-organizatorskich socjalistycznego państwa. Już za niewiele miesięcy będą w tej sali omawiane projekty planów społeczno-gospodarczego rozwoju na następny rok i następne pięciolecie. Nie ulega wątpliwości, że plany te, obejmując 49 województw, będą musiały i równocześnie będą w stanie znacznie lepiej uwzględnić specyfikę każdego regionu niż miało to miejsce w dotychczasowym podziale administracyjnym. Rząd, organy planowania, wszyscy będziemy musieli prowadzić teraz głębszą, bardziej wnikliwą analizę, dokładniej określać możliwości i potrzeby kraju i poszczególnych jego regionów, bardziej precyzyjnie rozmieszczać siły wytwórcze, rozdzielać zadania i środki.</u>
<u xml:id="u-3.34" who="#PiotrJaroszewicz">Towarzysz Edward Gierek, przemawiając na XVII Plenum Komitetu Centralnego partii powiedział:</u>
<u xml:id="u-3.35" who="#PiotrJaroszewicz">„Doskonalenie socjalistycznego państwa wymaga stałego dostosowywania organizacji i metod działania do nowych warunków. Wszelkie zaniedbania w tej dziedzinie obniżają sprawność kierowania, sprzyjają biurokratyzmowi, odbijają się ujemnie na rozwoju społeczno-ekonomicznym i zawężają pole demokracji socjalistycznej”.</u>
<u xml:id="u-3.36" who="#PiotrJaroszewicz">Nakaz skutecznego i coraz efektywniejszego działania każę nam sięgać po intensywne czynniki wzrostu. Nie można wśród nich lekceważyć i takiego, jak zgodność pomiędzy rozmieszczeniem sił wytwórczych a podziałem administracyjnym kraju — o czym właśnie mówił towarzysz Edward Gierek na XVII Plenum. Brak takiej zgodności nieuchronnie utrudniałby prawidłowe sterowanie procesami rozwojowymi. Natomiast im zgodniejszy jest ten podział z przestrzenną strukturą gospodarczą kraju, tym skuteczniej można go wykorzystywać dla pobudzania rozwoju kraju.</u>
<u xml:id="u-3.37" who="#PiotrJaroszewicz">Utworzenie nowych jednostek administracyjnych według jednolitego kryterium podziału, zbliżenie władzy do obywatela powinno pociągnąć za sobą wyraźniejszą niż dotychczas identyfikację celów lokalnych i regionalnych z celami ogólnokrajowymi. Pomnoży to ludzkie motywacje, skłaniając do wydatniejszej pracy, śmielszej inicjatywy, konsekwencji i wytrwałości w działaniu. W sumie spowoduje to wzrost efektywności naszego narodowego wysiłku i gospodarowania.</u>
<u xml:id="u-3.38" who="#PiotrJaroszewicz">Generalnie rzecz ujmując, chodzi o znajdowanie najskuteczniejszych form i metod stałego zwiększania produktywności majątku trwałego, a szczególnie w rolnictwie, przy stopniowej przebudowie jego struktury. Takie zadanie stawiamy zarówno przed nowymi województwami, jak i przed gminami. Stawką jest tu szybsza realizacja wielkiego i ambitnego programu poprawy wyżywienia społeczeństwa, co uważamy za naczelną sprawę w zapewnieniu krajowi pomyślnej przyszłości.</u>
<u xml:id="u-3.39" who="#PiotrJaroszewicz">Obywatele Posłowie! Przedstawiłem główne przesłanki i założenia wprowadzanej obecnie reformy. Stanowi ona swego rodzaju uwieńczenie długofalowego procesu przeobrażeń społeczno-gospodarczych i organizacyjnych, jaki zapoczątkowaliśmy w kraju przed przeszło czterema laty.</u>
<u xml:id="u-3.40" who="#PiotrJaroszewicz">Przedłożone Wysokiej Izbie projekty ustaw są wynikiem kolektywnej pracy teoretyków i praktyków, działaczy społecznych i politycznych, pracowników administracji. Omawialiśmy je z przedstawicielami czołowej siły politycznej kraju — wielkoprzemysłowej klasy robotniczej.</u>
<u xml:id="u-3.41" who="#PiotrJaroszewicz">Dopiero po tak szerokich konsultacjach zasady projektowanej reformy weszły pod obrady posiedzenia plenarnego Komitetu Centralnego PZPR, zaś na jego zalecenie Rząd przedłożył je Wysokiej Izbie.</u>
<u xml:id="u-3.42" who="#PiotrJaroszewicz">Rozumiejąc doniosłość i — myślę, że mogę użyć tego słowa — historyczne znaczenie proponowanej reformy, zdajemy sobie sprawę, że jej przeprowadzenie wymagać będzie dużego wysiłku. Nie możemy rozłożyć go na czas dłuższy. Nie może być okresu przejściowego. Trzeba będzie operatywnie wzmacniać aparat urzędów gminnych, organizując jednocześnie urzędy wojewódzkie i inne ogniwa administracyjne w nowych województwach. Wszystkie one muszą działać sprężyście, w sposób ciągły i bez chwili przerwy. W tym samym czasie normalnym pulsem musi bić życie gospodarcze kraju.</u>
<u xml:id="u-3.43" who="#PiotrJaroszewicz">Na reformie zamierzamy i musimy wiele zyskać, nie wolno nam niczego stracić.</u>
<u xml:id="u-3.44" who="#PiotrJaroszewicz">W sprawnym przeprowadzeniu tej wielkiej operacji jest żywotnie zainteresowane całe społeczeństwo i każdy obywatel z osobna, albowiem państwo nasze jest dobrem nas wszystkich, a jego działanie wywiera przemożny wpływ na pomyślność ogółu i jednostki.</u>
<u xml:id="u-3.45" who="#PiotrJaroszewicz">Świadomi odpowiedzialności i ogromu czekającej nas pracy, Rząd, jego ogniwa centralne i terenowe zdają sobie sprawę, że jakie będzie ich działanie w realizacji mnogich i niełatwych zadań związanych z wprowadzaniem w życie reformy, takie też będą rezultaty. Podejmą ten wysiłek w przekonaniu, że będzie on bogato owocować przyspieszonym rozwojem ojczyzny, lepszym życiem obywateli.</u>
<u xml:id="u-3.46" who="#PiotrJaroszewicz">W tym przeświadczeniu, proszę Wysoką Izbę o uchwalenie przedłożonych projektów ustaw. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-3.47" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#Marszałek">Dziękuję Obywatelowi Premierowi. Obecnie głos ma sprawozdawca poseł Edward Duda.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#EdwardDuda">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie!</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#EdwardDuda">Z upoważnienia Komisji Prac Ustawodawczych oraz Komisji Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie sprawozdanie z wykonanych prac nad projektami ustaw:</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#EdwardDuda">— o zmianie Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej;</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#EdwardDuda">— o dwustopniowym podziale administracyjnym państwa oraz o zmianie ustawy o radach narodowych;</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#EdwardDuda">— o utworzeniu urzędu Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#EdwardDuda">Wniesione na porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia Sejmu projekty ustaw zamykają podjęty w 1972 roku, a wynikający z dyrektyw VI Zjazdu partii, doniosły proces doskonalenia funkcjonowania państwa i umacniania terenowych organów władzy i administracji państwowej.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#EdwardDuda">Pierwsze dwa etapy dokonywanej reformy przyniosły utworzenie gmin, wprowadziły rozciągniętą później na powiaty i województwa zasadę kolegialności w programowaniu oraz jednoosobowej odpowiedzialności w zarządzaniu jako podstawowe składniki nowej metody kierownictwa w systemie terenowych organów władzy i administracji państwowej. Jednocześnie nastąpiło przeniesienie kompetencji z organów administracji wyższych stopni na niższe szczeble. Realizacja obu tych etapów spotkała się z aprobatą społeczeństwa i sprawdziła się w praktyce. Widomym tego potwierdzeniem jest sprawniejsza i bardziej efektywna obsługa obywateli, a także lepsza działalność gospodarcza, szczególnie na wsi i w rolnictwie. Podkreślić należy także, iż przeprowadzenie tych zmian przebiegało bez zakłóceń i przy zachowaniu sprawności i bieżącej aktywności organów terenowych administracji państwowej.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#EdwardDuda">Obecna reforma stanowi trzeci etap zapowiedzianego uchwałami VI Zjazdu PZPR wielkiego dzieła umocnienia socjalistycznego państwa i unowocześniania metod zarządzania gospodarką narodową zgodnie z najlepiej pojętymi interesami narodu i socjalistycznego państwa. Projekt ustawy o zmianie Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej wprowadza do ustawy zasadniczej naszego kraju zasadę dwustopniowego podziału administracyjnego. Jej konsekwencją jest likwidacja powiatów oraz ukształtowanie na nowych zasadach województw, przy wzięciu za podstawę powstałych w ostatnich latach regionów społeczno-gospodarczego rozwoju. W wyniku tego, szczególnego znaczenia nabierają terenowe organy władzy i administracji w miastach i gminach. Przejmując dotychczasowe kompetencje organów powiatowych, umocnią swoją pozycję i więź z ludnością, zwiększą swoje możliwości oddziaływania na wszechstronny rozwój swoich regionów. W konsekwencji przyniesie to usprawnienie obsługi obywateli przez zbliżenie kompetentnej władzy do miejsca ich zamieszkania, zwiększy możliwości aktywizacji samorządu mieszkańców miast i wsi, przyspieszy wszechstronny rozwój. Umocnienie miast i gmin będzie więc równocześnie pogłębieniem procesu demokracji socjalistycznej. Podstawowe ogniwa władzy i administracji będą dysponować większymi środkami materialnymi i bardziej wykwalifikowaną kadrą, bogatą w doświadczenia zdobyte w trakcie jej ofiarnej pracy na szczeblu powiatowym.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#EdwardDuda">Wysoki Sejmie! Komisja Prac Ustawodawczych oraz Komisja Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości, z udziałem przedstawicieli sejmowych Komisji: Budownictwa i Gospodarki Komunalnej, Drobnej Wytwórczości, Spółdzielczości Pracy i Rzemiosła, Pracy i Spraw Socjalnych oraz Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego rozpatrzyły skierowane do nich projekty ustaw — wraz z przedłożonymi rozporządzeniami Rady Ministrów — na dwóch kolejnych posiedzeniach, na których zabrało głos 27 posłów; również powołana podkomisja szczegółowo przeanalizowała na dwóch kolejnych posiedzeniach projekty ustaw.</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#EdwardDuda">W toku dyskusji na posiedzeniach wyrażono jednomyślną opinię, że zamierzona reforma odpowiada aktualnym, społeczno-ekonomicznym potrzebom kraju i jest zgodna z politycznymi decyzjami XVII Plenum KC PZPR, które w pełni zostały poparte uchwałami plenarnych posiedzeń NKZSL i CK SD.</u>
<u xml:id="u-5.10" who="#EdwardDuda">Przedłożone projekty ustaw o zmianie Konstytucji PRL oraz o dwustopniowym podziale, administracyjnym państwa oraz o zmianie ustawy o radach narodowych nadają prawidłowy kształt prawny koncepcjom i założeniom trzeciego etapu reformy terenowych organów władzy i administracji państwowej. Uzupełnia je projekt ustawy o utworzeniu urzędu Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska. Przewiduje on w związku z utworzeniem nowych województw w liczbie blisko trzykrotnie wyższej niż dotychczas, zapewnienie efektywniejszej pomocy ze strony Rządu i koordynację ich działania.</u>
<u xml:id="u-5.11" who="#EdwardDuda">Rozpatrując te projekty, Komisje: Prac Ustawodawczych oraz Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości aprobowały projekty ustaw o zmianie Konstytucji PRL oraz o utworzeniu urzędu Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska w brzmieniu przedłożonym przez Rząd, zaś projekt ustawy o dwustopniowym podziale administracyjnym państwa oraz o zmianie ustawy o radach narodowych proponują przyjąć z poprawkami, zawartymi w sprawozdaniu przedłożonym obywatelom posłom. Poprawki te mają w zasadzie charakter uściślający redakcję poszczególnych przepisów bądź też zmierzają przez uzupełnienia do pełniejszego dostosowania ustawy o radach narodowych i innych nowelizowanych ustaw do tworzonej nowej struktury terenowych organów władzy i administracji.</u>
<u xml:id="u-5.12" who="#EdwardDuda">Przekazując wyniki dyskusji i ustaleń powziętych na posiedzeniach komisji, Chciałbym zwrócić uwagę Wysokiej Izby na te przepisy, które dotyczą nowego ukształtowania i roli terenowych organów władzy i administracji państwowej, a mianowicie:</u>
<u xml:id="u-5.13" who="#EdwardDuda">— po pierwsze — na nową strukturę rad narodowych miasta st. Warszawy, miasta Krakowa, miasta Łodzi oraz województwa wrocławskiego i miasta Wrocławia, a także na upoważnienie rad narodowych stopnia wojewódzkiego do tworzenia wspólnej rady narodowej dla miasta i sąsiadującej z nim gminy;</u>
<u xml:id="u-5.14" who="#EdwardDuda">— po drugie — na upoważnienie Rady Ministrów do wyodrębnienia z wojewódzkich planów społeczno-gospodarczego rozwoju niektórych ważnych zadań dla miast liczących powyżej 300 tys. mieszkańców;</u>
<u xml:id="u-5.15" who="#EdwardDuda">— po trzecie — na tryb załatwiania indywidualnych spraw z zakresu administracji państwowej. Decyzje takie wydaje w I instancji — zgodnie z projektem ustawy — naczelnik gminy, naczelnik miasta i gminy, prezydent lub naczelnik miasta względnie naczelnik dzielnicy; decyzje w takich sprawach wydawane przez wojewodów lub prezydentów Warszawy, Krakowa i Łodzi będą ostateczne:</u>
<u xml:id="u-5.16" who="#EdwardDuda">— po czwarte — na możliwość tworzenia w miastach powyżej 300 tys. mieszkańców, nie posiadających urzędów dzielnicowych — ekspozytur urzędów miejskich dla zapewnienia sprawniejszego załatwiania spraw obywateli;</u>
<u xml:id="u-5.17" who="#EdwardDuda">— po piąte — na nowe sformułowanie przepisów o pomocy i koordynacji w bieżącej działalności terenowych organów administracji państwowej, określające w tej dziedzinie obowiązki i uprawnienia Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska.</u>
<u xml:id="u-5.18" who="#EdwardDuda">Chciałbym również zwrócić uwagę na zmiany w innych obowiązujących przepisach dotyczących organizacji niektórych organów pozostających poza systemem rad narodowych. Zmiany takie przewiduje projekt ustawy m. in. w dekrecie o Państwowej Inspekcji Sanitarnej, prawie o ustroju sądów powszechnych i ustawie o ławnikach ludowych w sądach powszechnych, ustawie o Prokuraturze Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, ustawie o Ochotniczej Rezerwie Milicji Obywatelskiej, ustawie o powszechnym obowiązku obrony Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, ustawie karnej skarbowej i Kodeksie pracy.</u>
<u xml:id="u-5.19" who="#EdwardDuda">Łącznie wprowadza się zmiany w 24 ustawach i dekretach, nie licząc nowelizowanej ustawy o radach narodowych. Takiego samego dostosowania wymaga również znaczna liczba aktów normatywnych niższego rzędu — rozporządzeń i uchwał Rady Ministrów oraz rozporządzeń i zarządzeń ministrów.</u>
<u xml:id="u-5.20" who="#EdwardDuda">W związku z tym komisje wysuwają pod adresem naczelnych i centralnych organów administracji państwowej postulat włączenia do bieżących prac legislacyjnych stopniowego zastępowania aktów normatywnych, które w wyniku przeprowadzonych zmian stały się mało przejrzyste i niekomunikatywne — nowymi aktami normatywnymi. Prace te należy włączyć również do resortowych planów prac legislacyjnych.</u>
<u xml:id="u-5.21" who="#EdwardDuda">Wysoka Izbo! Projekt ustawy o dwustopniowym podziale administracyjnym państwa oraz o zmianie ustawy o radach narodowych rozstrzyga też o sposobie ukształtowania na okres przejściowy nowych rad narodowych. Generalną zasadą jest, że żaden mandat radnego nie wygasa. Radni dotychczasowych powiatowych rad narodowych przechodzą do nowych, wojewódzkich rad narodowych, względnie stają się radnymi odpowiednich rad narodowych stopnia podstawowego. Podkreślając znaczenie tej zasady dla działalności rad narodowych w bieżącej kadencji — komisje zwracają uwagę, by kształtowanie nowego składu rad nie uroniło niczego z dotychczasowej inicjatywy i aktywności radnych, a odwrotnie — wykorzystało ich bogate doświadczenia i umiejętności.</u>
<u xml:id="u-5.22" who="#EdwardDuda">Stworzone zostały warunki, aby wdrażanie reformy nie powodowało zakłóceń w bieżącej pracy administracji, aby nie miało ono ujemnych skutków w rozwoju gospodarki. Rada Ministrów upoważniona została do wydania przepisów przejściowych, niezbędnych do wprowadzenia w życie reformy. Spółdzielczość została upoważniona do podejmowania przedsięwzięć organizacyjnych, a Minister Finansów do przesunięć w budżetach. Określono również tryb dalszego załatwiania spraw wszczętych w dotychczasowych organach stopnia powiatowego i wojewódzkiego, a nie zakończonych decyzją. Komisje podkreślają ważność tych sformułowań ustawy.</u>
<u xml:id="u-5.23" who="#EdwardDuda">Komisje są przekonane, że w trakcie realizacji reformy nie dozna uszczerbku żadna sprawa obywatela, że będą przestrzegane terminy zakreślone w Kodeksie postępowania administracyjnego, a społeczeństwo już w czasie wdrażania nowej organizacji odczuwać będzie pozytywne skutki wprowadzanej reformy. Generalnie chodzi o to, aby w przejściowym okresie przeprowadzania reformy dynamicznie rozwijała się gospodarka, żeby rolnictwo sprawnie zbierało plony, a obywatel miał poczucie ładu i porządku. Komisje są przekonane, że obecny etap przebudowy struktury organizacyjnej państwa oraz struktury organów władzy i administracji państwowej przyczyni się do usprawnienia pracy administracji, do wzrostu autorytetu organów przedstawicielskich, zacieśni ich więzy ze społeczeństwem, wyzwoli społeczną inicjatywę oraz umocni dyscyplinę społeczną i ludową praworządność.</u>
<u xml:id="u-5.24" who="#EdwardDuda">Wnosząc o uchwalenie projektu ustawy o utworzeniu urzędu Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska, przedstawiam jednocześnie z upoważnienia Komisji Prac Ustawodawczych oraz Komisji Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości Wysokiemu Sejmowi wniosek o nadanie tej ustawie mocy obowiązującej z dniem 28 maja br. Proponuję w związku z tym nadanie art. 7 tej ustawy brzmienia:</u>
<u xml:id="u-5.25" who="#EdwardDuda">„Art. 7. Ustawa wchodzi w życie z dniem 28 maja 1975 roku”.</u>
<u xml:id="u-5.26" who="#EdwardDuda">Nadanie tej ustawie mocy obowiązującej z dniem dzisiejszym umożliwi podjęcie dalszych uchwał oraz niezwłoczne rozpoczęcie prac przez ten resort, co ma istotne znaczenie dla zamierzonej z dniem 1 czerwca br. reformy terenowych organów władzy i administracji państwowej.</u>
<u xml:id="u-5.27" who="#EdwardDuda">Kończąc, w imieniu Komisji Prac Ustawodawczych oraz Komisji Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości wnoszę, aby Wysoki Sejm uchwalić raczył projekt ustawy o zmianie Konstytucji PRL, projekt ustawy o dwustopniowym podziale administracyjnym państwa oraz o zmianie ustawy o radach narodowych i projekt ustawy o utworzeniu urzędu Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska — wraz z proponowanymi przez komisje poprawkami. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-5.28" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#Marszałek">Dziękuję. Obecnie otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#Marszałek">Głos ma poseł Zdzisław Żandarowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#ZdzisławŻandarowski">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Projektowane zmiany w strukturze terenowych organów władzy i administracji państwowej oraz w podziale terytorialnym kraju są doniosłym krokiem na drodze unowocześnienia naszego państwa. Wyrastają one na podłożu głębokich przemian, jakie na przestrzeni minionego trzydziestolecia ukształtowały nową mapę społeczno-gospodarczą Polski, a jednocześnie założeniami swoimi wybiegają daleko w przyszłość, są ważnym elementem kompleksowego programu przyspieszenia rozwoju Polski, unowocześnienia gospodarki, organizacji życia społecznego.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#ZdzisławŻandarowski">Polska jest dzisiaj krajem nowoczesnym, posiada wysoko rozwiniętą, opartą na nowoczesnej technice gospodarkę narodową, dysponuje liczną, wysoko kwalifikowaną kadrą we wszystkich dziedzinach życia społecznego i gospodarczego. Dlatego m.in. dojrzała konieczność dostosowania struktury terenowych organów władzy i administracji do wymagań osiągniętego już poziomu rozwoju stosunków społeczno-produkcyjnych; z drugiej zaś strony — w nowych warunkach władze będą miały lepsze niż kiedykolwiek dotychczas możliwości spełniania swych funkcji.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#ZdzisławŻandarowski">Tak można by najogólniej określić przesłanki proponowanej reformy. Zainicjowało ją XVII Plenum Komitetu Centralnego PZPR właśnie teraz, pod koniec bieżącego planu 5-letniego u progu następnego pięciolecia.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#ZdzisławŻandarowski">„Konkretne formy organizacji władz państwowych i metody ich działania — mówił na XVII Plenum KC I Sekretarz Komitetu Centralnego PZPR towarzysz Edward Gierek — muszą i powinny zmieniać się w miarę, jak umacniają się socjalistyczne stosunki społeczne, w miarę jak podejmujemy nowe zadania społeczno-ekonomiczne, w miarę jak rosną nasze potrzeby i możliwości.”</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#ZdzisławŻandarowski">Wychodząc z inicjatywą reformy, partia nasza kierowała się dążeniem, aby stworzyć podstawy w sferze działania organów władzy i administracji w terenie do jeszcze bardziej efektywnej realizacji polityki społeczno-ekonomicznej, polityki, którą wytyczył VI Zjazd i której nowy etap określi niedługo VII Zjazd PZPR. Jest bowiem wolą naszej partii kontynuowanie działań zmierzających do tego, aby zapewnić stały, dynamiczny rozwój społeczno-gospodarczy kraju, aby kształt organów władzy i administracji wyrażał pełniej i wszechstronniej ideały socjalizmu, leninowską koncepcję państwa socjalistycznego.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#ZdzisławŻandarowski">Przez doskonalenie kształtu socjalistycznego państwa rozumiemy budowanie takiej struktury organów władzy i ich aparatu, która zbliżając je do obywatela, pozwala na coraz pełniejszy rozwój demokracji socjalistycznej, wyrażającej się wzrastającym udziałem obywateli w ustalaniu polityki społeczno-gospodarczej, kontrolą jej realizacji i która zarazem sprzyja umocnieniu centralizmu demokratycznego, wysokiej, świadomej dyscypliny wszystkich jej obywateli.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#ZdzisławŻandarowski">Założenia koncepcji reformy przedstawił i uzasadnił w swoim przemówieniu Prezes Rady Ministrów towarzysz Piotr Jaroszewicz.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#ZdzisławŻandarowski">Chcę zwrócić uwagę, że koncepcja reformy zakłada rozwój i pełne wykorzystanie aktywności i inicjatywy społecznej oraz kojarzenie jej z działalnością państwa w dobrze rozumianym interesie lokalnym i ogólnospołecznym. Chodzi głównie o to, aby w pełni wykorzystać energię, inicjatywę i zaangażowanie społeczeństwa, które są podstawowymi warunkami rozwoju budownictwa socjalistycznego w naszym kraju.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#ZdzisławŻandarowski">Przesłanki przeprowadzenia zasadniczych zmian w strukturze organów władzy i administracji w terenie i podziale terytorialnym kraju narastały od dawna. Występowały one nie tylko w sferze produkcji materialnej, ale i w świadomości społecznej.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#ZdzisławŻandarowski">Komitet Centralny naszej partii przed swoim XVII plenarnym posiedzeniem przeprowadził konsultacje projektu reformy z szerokim gronem aktywu; w czasie tych rozmów członkowie partii dali wyraz powszechnemu zainteresowaniu i powszechnej aprobacie dla proponowanych zmian. Po XVII Plenum Komitetu Centralnego, po posiedzeniach plenarnych naczelnych instancji Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego i Stronnictwa Demokratycznego szeroko upowszechnione zostały główne założenia i cele reformy w naszej partii, wśród członków ZSL i SD oraz — dzięki aktywnej i rzeczowej działalności środków masowego przekazu — wśród społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-7.10" who="#ZdzisławŻandarowski">Dzisiaj mogę stwierdzić, że projektowana reforma spotkała się z zainteresowaniem i społeczną aprobatą, że w opinii społecznej dominuje przekonanie, iż stwarza ona dogodne warunki umocnienia socjalistycznego państwa i ludowładztwa oraz usprawniania funkcjonowania administracji w interesie obywateli.</u>
<u xml:id="u-7.11" who="#ZdzisławŻandarowski">Polska Zjednoczona Partia Robotnicza czynić będzie wszystko, aby realizacja reformy zgodna była z jej podstawowymi założeniami, aby szanse, jakie stwarza reforma, zostały w pełni wykorzystane.</u>
<u xml:id="u-7.12" who="#ZdzisławŻandarowski">Źródłem społecznej aprobaty obecnej reformy są m. in. pozytywne doświadczenia działalności gmin, utworzonych w 1972 r. oraz przeprowadzonej zmiany systemu funkcjonowania rad narodowych i powołania wojewodów, prezydentów i naczelników. Zmiany te przyniosły wyraźne, odczuwalne korzyści społeczno-polityczne. Sprawniejsze jest kierowanie sprawami terenu; nastąpił rozwój aktywności organów przedstawicielskich, podniósł się poziom obsługi obywateli w terenowych urzędach administracji państwowej.</u>
<u xml:id="u-7.13" who="#ZdzisławŻandarowski">Wyrażam przekonanie, że obecnie proponowane zmiany jeszcze bardziej pogłębią te pozytywne osiągnięcia. W dwustopniowej strukturze terenowych organów władzy i administracji, rady narodowe zyskają dogodną płaszczyznę rozwijania swoich funkcji przedstawicielskich. Będzie to możliwe dzięki dalszemu umocnieniu podstawowych ogniw władzy ludowej — gminnych i miejskich rad narodowych. Jest to wszak jednym z głównych założeń proponowanej reformy. Otrzymując wszystkie w zasadzie uprawnienia znoszonych powiatów, będą one bezpośrednio decydować o większości lokalnych i ogólnospołecznych problemów rozwoju. Ponieważ gmina i miasto będą zarazem ogniwami bezpośrednio kontaktującymi się z obywatelem, władza i administracja tegoż szczebla stanie przed szansą zwielokrotnienia społecznych i gospodarczych efektów swojej działalności. Wymagać to będzie oczywiście świadomego wysiłku wszystkich ogniw władzy i administracji, wysiłku, który tak jak dotychczas wspomagać będą instancje i organizacje Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.</u>
<u xml:id="u-7.14" who="#ZdzisławŻandarowski">Uznajemy także za niezbędne dalsze rozwijanie wszystkich instytucji samorządu w mieście i na wsi, jest to bowiem podstawa, na której opierać się powinna aktywność terenowych organów przedstawicielskich.</u>
<u xml:id="u-7.15" who="#ZdzisławŻandarowski">Jednym z ważnych argumentów — przemawiających za takim, jaki proponujemy kształtem reformy — jest przeświadczenie, że w większych, lepiej wyposażonych w uprawnienia ogniwach dwustopniowego podziału można będzie znacznie przyspieszyć proces unowocześnienia administracji, lepiej wyposażyć ją w kwalifikowane kadry, dobrą organizację i nowoczesne instrumenty pracy. Usprawnienie pracy administracji terenowej sprzyjać będzie z kolei zwiększeniu autorytetu i możliwości działania rad narodowych.</u>
<u xml:id="u-7.16" who="#ZdzisławŻandarowski">Przed administracją staną poważne zadania związane z dalszym podniesieniem poziomu obsługi obywateli. Jest to kolejny bardzo ważny aspekt rozpatrywanego projektu reformy. Reforma tworzy bowiem potencjalne warunki do szybszego niż to było dotychczas eliminowania przejawów biurokracji, niedoceniania potrzeb obywateli i innych przeciwstawnych zjawisk i nawyków, jakie się zdarzały w niektórych ogniwach administracji terenowej. Jednym z czynników, które wywołują społeczną aprobatę dla projektowanej reformy jest właśnie m.in. społeczny aspekt korzyści dla indywidualnego obywatela w załatwianiu jego codziennych potrzeb, w rozwiązywaniu jego życiowych problemów.</u>
<u xml:id="u-7.17" who="#ZdzisławŻandarowski">Rozszerzenie uprawnień gminnego i miejskiego ogniwa władzy państwowej pozwoli praktycznie załatwić obywatelowi w zasadzie wszystkie sprawy w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca jego zamieszkania.</u>
<u xml:id="u-7.18" who="#ZdzisławŻandarowski">Jednocześnie uproszczenie struktury administracyjnej zapewni poddanie bardziej skutecznej kontroli społecznej działalności organów administracji terenowej, wpłynie na szybszy tryb załatwiania spraw, lepszą organizację obsługi obywatela.</u>
<u xml:id="u-7.19" who="#ZdzisławŻandarowski">Nie mniej istotne jest także wydatne zmniejszenie dystansu obywatela od centralnych ogniw państwa, wydatne skrócenie drogi wzajemnego przepływu decyzji państwowych oraz opinii i informacji obywateli.</u>
<u xml:id="u-7.20" who="#ZdzisławŻandarowski">Partia — wszystkie jej ogniwa i członkowie podejmą zdecydowane działanie, aby ten cel reformy realizowany był konsekwentnie i skutecznie, zgodnie z oczekiwaniami ludzi pracy.</u>
<u xml:id="u-7.21" who="#ZdzisławŻandarowski">Obywatele Posłowie! O skuteczności działania każdego aparatu władzy decydują kadry, którymi on dysponuje. Wysoki poziom świadomości i kwalifikacji, jakie osiągnęła ogromna większość naszych kadr, jest jedną z głównych przesłanek, umożliwiających obecnie podjęcie reformy. Wychowane i ukształtowane w trudnej szkole rządzenia, rozumujące kategoriami państwa socjalistycznego i konieczności stałego przyśpieszania rozwoju społeczno-ekonomicznego kraju, coraz lepiej uzbrojone w wiedzę teoretyczną kadry te mają pełną świadomość korzyści, jakie przyniesie Polsce proponowana reforma władzy i administracji terenowej. Świadomość ta wynika z przekonania, że partia sformułowała słuszny program oraz określa skuteczne środki jego realizacji, że odnosimy niepodważalne sukcesy, urzeczywistniając ten program, pomnażamy nasz wspólny dorobek.</u>
<u xml:id="u-7.22" who="#ZdzisławŻandarowski">Kadra, jaką obecnie dysponujemy, gwarantuje, że reforma władz terenowych zostanie przeprowadzona z całą odpowiedzialnością, rozwagą i rzetelnością. To poczucie odpowiedzialności odnosi się również do sposobu rozwiązania spraw ludzkich, wynikających z konieczności zmiany miejsca pracy przez pracowników wielu jednostek administracyjnych i gospodarczych znoszonych obecnie powiatów.</u>
<u xml:id="u-7.23" who="#ZdzisławŻandarowski">Wysoki Sejmie! W założeniu reformy tkwią wyraźnie dwa, równorzędnie ważne czynniki — to jest umacnianie poziomu i skuteczności centralnego kierownictwa państwem i procesami rozwoju społeczno-gospodarczego i wszechstronny rozwój lokalnych, to jest wojewódzkich, regionalnych, gminnych, miejskich inicjatyw sprzyjających prężnemu, dynamicznemu i równomiernemu rozwojowi kraju i wszystkich jego regionów. W tym aspekcie zniesienie powiatów i utworzenie województw w nowych granicach, odpowiadających ukształtowanym w 30-leciu Polski Ludowej naturalnym regionom gospodarczo-społecznym, powinno przyśpieszyć ten rozwój. Jest to naszym zdaniem — ogromna szansa rozwoju dla wszystkich miast i gmin naszego kraju.</u>
<u xml:id="u-7.24" who="#ZdzisławŻandarowski">Miasta, które będą siedzibami nowych województw zyskują dodatkowy bodziec rozwoju jako stolice regionów. Już obecnie zresztą obserwuje się wzrost społecznej aktywności i rozwój inicjatyw społecznych w projektowanych siedzibach nowych województw.</u>
<u xml:id="u-7.25" who="#ZdzisławŻandarowski">Miasta, które dotychczas były siedzibami powiatów, są na ogół organizmami dobrze ukształtowanymi, posiadającymi niezbędną bazę do dalszego rozwoju gospodarczego, społecznego, kulturalnego nie tylko na swój własny użytek, lecz również na potrzeby otaczających je obszarów, dla których powinny stanowić silne lokalne centra produkcyjno-usługowe i kulturalne. Miasta te powinny i będą zapewne nadal pomnażać swój potencjał i dorobek, rozwijać wyspecjalizowane funkcje — np. w zakresie ruchu turystycznego, jako centra szkolnictwa i oświaty itd. To jest właśnie ważne i wdzięczne pole do działania dla ludzi z twórczą inicjatywą. Istnieje takie pole do działania również w mniejszych miastach, tych, które swoje szanse wiążą i będą wiązać w coraz większym stopniu z dynamicznie rozwijającymi się gminami.</u>
<u xml:id="u-7.26" who="#ZdzisławŻandarowski">Możliwość bardziej racjonalnego wykorzystania kadr, zatrudnionych dotychczas w administracji, w gospodarce, usługach, w oświacie i kulturze może przynieść już w najbliższym czasie istotne korzyści społeczne. Przyczyni się również do obniżenia kosztów administracji. Zmniejszenie kosztów administracji spowodowane zostanie także przez przekazanie części obiektów administracyjnych na potrzeby socjalne i mieszkania. Trzeba obecnie z dużą uwagą zatroszczyć się o właściwe ich wykorzystanie i zagospodarowanie.</u>
<u xml:id="u-7.27" who="#ZdzisławŻandarowski">Mamy dzisiaj wszelkie powody ku temu, aby stwierdzić, że projektowana reforma stwarza dla naszego kraju szerokie możliwości przyspieszenia rozwoju, polepszania przez ogniwa administracji obsługi obywateli. Przyjęcie przez Sejm projektów rozpatrywanych dzisiaj ustaw stworzy sytuację faktów dokonanych. Liczyć się będzie z tą chwilą umiejętność i zdolność wszystkich zainteresowanych ogniw do przekształcenia możliwości, jakie stwarza projekt reformy w realną rzeczywistość, do rozważnego, odpowiadającego społecznym potrzebom modyfikowania w szczegółach wielkich celów reformy.</u>
<u xml:id="u-7.28" who="#ZdzisławŻandarowski">Najlepszemu spełnianiu założeń i celów reformy poświęcą maksymalną uwagę i troskę członkowie naszej partii i jej instancje.</u>
<u xml:id="u-7.29" who="#ZdzisławŻandarowski">Wysoki Sejmie! W głębokim przekonaniu, że potrafimy w pełni wykorzystać warunki, jakie stwarza proponowana reforma władzy terenowej i nowy podział terytorialny kraju dla dalszego przyspieszenia rozwoju socjalistycznej ojczyzny — Klub Poselski Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej upoważnił mnie do oświadczenia z tej trybuny sejmowej, że w całej rozciągłości popiera i głosować będzie za przyjęciem przedłożonych przez Rząd projektów ustaw:</u>
<u xml:id="u-7.30" who="#ZdzisławŻandarowski">— o zmianie Konstytucji PRL,</u>
<u xml:id="u-7.31" who="#ZdzisławŻandarowski">— o dwustopniowym podziale administracyjnym państwa oraz o zmianie ustawy o radach narodowych,</u>
<u xml:id="u-7.32" who="#ZdzisławŻandarowski">— o utworzeniu urzędu Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska, wraz z poprawkami zgłoszonymi przez Komisję Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości oraz Komisję Prac Ustawodawczych.</u>
<u xml:id="u-7.33" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#Marszałek">Dziękuję. Obecnie głos ma poseł Bronisław Owsianik.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#BronisławOwsianik">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Przeprowadzany od kilku lat w naszym kraju rozważnie, a jednocześnie konsekwentnie, proces doskonalenia systemu funkcjonowania gospodarki i państwa jest w pełni aprobowany i przez społeczność wiejską, przez ludność rolniczą. Proces ten — zgodnie z postanowieniami VI Zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, kierowniczej siły narodu — stwarza dogodniejsze warunki dla unowocześnienia organizacji i metod zarządzania gospodarką i państwem. Służy on umacnianiu socjalistycznych stosunków społecznych, sprawniejszemu i szybszemu osiąganiu wytyczonych celów społecznych i gospodarczych, wśród których naczelne miejsce zajmuje dążenie do coraz pełniejszego zaspokajania stale rosnących materialnych i kulturalnych potrzeb naszego społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#BronisławOwsianik">W okresie trzydziestoletniego socjalistycznego rozwoju naszego kraju dokonaliśmy głębokich przemian ekonomicznych i społecznych zarówno w mieście, jak i na wsi. Do owego procesu przemian swój wielki wkład wnieśli i chłopi. Swą pracą i zapobiegliwością tworzyli i tworzą nową wieś oraz nowoczesne, wydajne rolnictwo. Również udział chłopów w procesie uprzemysławiania i urbanizacji kraju był i jest nader istotny. W toku owego produkcyjnego i społecznego wysiłku umacniał się i nabierał nowych treści sojusz robotniczo-chłopski, stanowiący fundamentalną podstawę państwa socjalistycznego. Chłopi, współtworzący z klasą robotniczą i wszystkimi ludźmi pracy dobro społeczne i gospodarcze Polski Ludowej, są żywotnie zainteresowani dalszym, dynamicznym rozwojem wsi i całego kraju. Proces przeobrażeń społeczno-gospodarczych został szczególnie przyspieszony w ostatnich 4 latach dzięki śmiałej i dalekowzrocznej strategii rozwoju naszego kraju.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#BronisławOwsianik">Zjednoczone Stronnictwo Ludowe widzi w nowej strategii rozwoju społeczno-gospodarczego, wytyczonej przez partię, wielką szansę i dla wszechstronnego rozwoju kraju, w tym rozwoju wsi i rolnictwa. I w tym przede wszystkim kontekście Stronnictwo nasze widzi potrzebę konsekwentnego i energicznego wprowadzenia reformy. Jesteśmy przekonani, że reforma jest koniecznością dla dalszego, dynamicznego rozwoju naszego kraju. Z przekonania tego wynikało zaangażowanie ogniw, instancji i aktywu ZSL w realizacji założeń pierwszego etapu reformy organów władz i administracji terenowej stopnia podstawowego.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#BronisławOwsianik">ZSL wspólnie z PZPR i całym aktywem społecznym i politycznym wniosło duży wkład pracy w tworzenie i umacnianie gmin jako gospodarczych i politycznych mikroregionów i podstawowych jednostek administracji i rządzenia.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#BronisławOwsianik">Cały dorobek organizacyjny gmin oraz zdobyte doświadczenie stanowią istotne warunki do pomyślnej realizacji założeń obecnej reformy i wynikających z niej zadań.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#BronisławOwsianik">Obecny etap reformy stawia przed organami władzy i administracji terenowej niezwykle ważne i złożone zadania. U podstaw koncepcji utworzenia nowych terytorialnie jednostek wojewódzkich leży potrzeba równomiernego ekonomicznego rozwoju wszystkich regionów kraju. Chodzi przy tym o pełniejsze spożytkowanie na potrzeby perspektywicznego rozwoju kraju, na wyższym jakościowo etapie, całego potencjału sił społecznych, wszystkich zasobów pracy ludzkiej, warunków przyrodniczych i gospodarczych, jakimi będą dysponować poszczególne nowo utworzone województwa.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#BronisławOwsianik">W pomyślnym rozwiązywaniu tych problemów — jak potwierdziły to lata realizacji bieżącej pięciolatki — decydujące znaczenie będzie miał czynnik ludzki, zaangażowanie obywatelskie, inicjatywa społeczno-zawodowa, zmysł organizatorski, wyobraźnia pozwalająca mobilizować siły i pokonywać przeszkody.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#BronisławOwsianik">Podczas pierwszych dwóch etapów reformy uruchomiono nowe dźwignie rozwoju gminnych mikroregionów społeczno-gospodarczych. Wyzwoliły one w skali masowej motywy dobrej roboty, nowe źródła inicjatywy, współodpowiedzialności i dyscypliny, wyzwoliły one przekonanie o możliwości stawiania i podejmowania ambitnych zadań, zapewniły warunki i środki dla ich realizacji. Zjednoczone Stronnictwo Ludowe widzi na tym polu swoje odpowiedzialne sojusznicze zadania. Zadania te wspólnie z ogniwami wiejskimi i działaczami PZPR zostaną przez ogniwa i działaczy Stronnictwa w pełni wykonane.</u>
<u xml:id="u-9.8" who="#BronisławOwsianik">Zasada dwustopniowej struktury terenowych organów władzy i administracji, stanowiąca część składową koncepcji modernizacji kraju i jego struktur społeczno-ekonomicznych jest oparta na osiągniętym już poziomie sił wytwórczych naszego kraju, który domaga się doskonalszych rozwiązań organizacyjno-strukturalnych w aspekcie perspektywicznego rozwoju kraju.</u>
<u xml:id="u-9.9" who="#BronisławOwsianik">Jednym z kluczowych aspektów doskonalszej organizacji organów władzy i administracji terenowej będzie szersze zespolenie władzy i urzędu ze społeczeństwem. Reforma przecież nie tylko ogranicza liczbę szczebli, ale jednocześnie wyraźnie określa charakter zadań pierwszej i drugiej instancji organów władzy terytorialnej, definiuje ich kompetencje, zbliża do obywatela. Gmina — ogniwo podstawowe, zostaje w wyniku reformy usytuowana jako organ bezpośrednio zarządzający. Województwo zaś przejmuje funkcje koordynujące, programujące, nadzorujące i odwoławcze.</u>
<u xml:id="u-9.10" who="#BronisławOwsianik">Kosztem ogniwa powiatowego wzrastają znacznie kompetencje gminy, tego ogniwa władzy i administracji, które działa w bezpośrednim styku człowiek — produkcja. Od pracy owego ogniwa zależy w wysokim stopniu pomyślna realizacja planów społeczno-gospodarczego rozwoju. Prawdę tę potwierdziła działalność gminnych rad narodowych i urzędów gminnych, zwłaszcza w toku niezwykle trudnych zbiorów płodów rolnych' w roku ubiegłym, kiedy to ich inspiratorska i organizatorska działalność zdała w pełni egzamin.</u>
<u xml:id="u-9.11" who="#BronisławOwsianik">Dwustopniowa struktura terenowych organów władzy i administracji państwowej stwarza warunki do szerszych, bezpośrednich kontaktów władzy i urzędów z obywatelem, producentem, stwarza korzystne warunki do bardziej radykalnego ograniczenia biurokracji, do zmniejszenia zakresu papierkowej metody załatwiania spraw obywatelskich na korzyść bezpośrednich kontaktów z obywatelem.</u>
<u xml:id="u-9.12" who="#BronisławOwsianik">Druga instancja terenowych organów władzy i administracji może skupić swoje siły na sprawach węzłowych, szczególnie znaczących w rozwoju województwa, sprawniej może kierować działalnością gmin zgodnie z interesem społeczności lokalnej i państwa.</u>
<u xml:id="u-9.13" who="#BronisławOwsianik">Gminna władza wykonawcza, wyposażona w szersze kompetencje i środki działania, sprzyjać będzie także podnoszeniu, roli i znaczenia czynnika przedstawicielskiego. Trzydziestoletnie doświadczenie funkcjonowania terenowych organów władzy i administracji uczy, że im bardziej jest kompetentna i silna władza terenowa tym większy jest jej moralno-polityczny wpływ na pobudzanie aktywności społecznych organów przedstawicielskich i kontrolnych.</u>
<u xml:id="u-9.14" who="#BronisławOwsianik">Wiadomo, że wyraźny wzrost aktywności radnych gminnych rad narodowych i komisji rad, po wykonaniu założeń dwóch pierwszych etapów reformy, spowodowany został rosnącym przeświadczeniem radnych i aktywu rad, że podjęte na sesji postanowienia mają szansę realizacji, iż naczelnik gminy jest zobowiązany do wykorzystania wniosków wypracowanych przez komisję, a w wypadku niepodejmowania tych wniosków, do wyczerpującego uzasadnienia przyczyn tego stanu rzeczy. Poczucie odpowiedzialności, świadomość wpływu na bieg spraw, pobudzają do działania radnych i aktyw rad. Radni czują się potrzebni, osiągają bowiem w swej pracy cenną w społecznym działaniu satysfakcję moralną.</u>
<u xml:id="u-9.15" who="#BronisławOwsianik">Świadomi jesteśmy tego, że gminne organy władzy i administracji nie są w stanie podołać napiętym zadaniom wyłącznie siłami urzędniczymi. Wszystkich wszakże spraw ważnych dla wszechstronnego społeczno-gospodarczego rozwoju gminy nie można wykonać na mocy działania urzędniczego. Są dziedziny, w których nakaz administracyjny sam przez się nie ma skutecznego znaczenia; musi tam działać inicjatywa społeczna. Mam tu przede wszystkim na myśli wielokierunkowe, a tak cenne czyny społeczne, cenne zarówno ze względu na możliwości rozwiązania przy ich pomocy wielu pilnych potrzeb natury społeczno-socjalnej gminy, a także z powodu ich niezaprzeczalnych wartości obywatelsko-wychowawczych.</u>
<u xml:id="u-9.16" who="#BronisławOwsianik">Ważna rola administracji państwa socjalistycznego polega nie tylko na zarządzaniu, lecz na oddziaływaniu motywacyjnym na świadomość ludzi, najczęściej metodą wyjaśniania i argumentowania celów społeczno-gospodarczych państwa, jakie stoją do wykonania przed konkretną gminą, województwem. Wywiązać się z tych zadań może jedynie władza mocno zespolona ze społeczeństwem.</u>
<u xml:id="u-9.17" who="#BronisławOwsianik">Na tym podłożu dokonywać się będzie dalsze, skuteczniejsze zacieranie narosłych w latach władzy burżuazyjnej przekonań „my i oni” — my rządzeni i oni rządzący. Proces ten stworzy korzystne warunki do pogłębiania się jedności moralno-politycznej naszego narodu, jego głębszego zespolenia wokół władzy ludowej, stanie się trwałą cechą głębokich przemian socjalistycznych w świadomości obywateli. Tym przeobrażeniom będzie służyła realizacja obecnego trzeciego etapu doskonalenia systemu funkcjonowania gospodarki i państwa. Jest to więc reforma słuszna w głębokim zrozumieniu interesu obywateli i państwa, interesu jednostek, grup i klas społecznych, w tym również w interesie wsi i rolnictwa. Będzie ona kojarzyła w sposób optymalny dobro jednostek z dobrem ogółu. Konsekwentna realizacja tej reformy jest więc najwyższym nakazem każdego patrioty.</u>
<u xml:id="u-9.18" who="#BronisławOwsianik">Wysoki Sejmie! Realizacji założeń reformy sprzyjać będzie kampania polityczna poprzedzająca VII Zjazd partii. Wytyczne długofalowego programu rozwoju społeczno-gospodarczego kraju pozwolą uświadomić całemu społeczeństwu jeszcze bardziej wyraziście doniosłość założeń reformy.</u>
<u xml:id="u-9.19" who="#BronisławOwsianik">Wysoki Sejmie! W imieniu Klubu Poselskiego Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego pragnę wyrazić przekonanie, że realizacja założeń dwustopniowej organizacji władzy i administracji państwowej w terenie oraz dwustopniowego podziału terytorialnego kraju służyć będzie dalszemu, bardziej dynamicznemu i harmonijnemu socjalistycznemu rozwojowi kraju. Stworzy on lepsze warunki do dalszych szybkich przeobrażeń społeczno-gospodarczych i kulturalnych na wsi i w rolnictwie. Dlatego posłowie, członkowie ZSL, będą głosowali zgodnie z uchwałą X Plenum Naczelnego Komitetu za uchwaleniem rządowym projektów ustaw.</u>
<u xml:id="u-9.20" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#Marszałek">Dziękuję. Głos ma poseł Piotr Stefański.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PiotrStefański">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Po raz trzeci w bieżącej kadencji Sejmu debatujemy nad doniosłymi sprawami systemu władzy i administracji terenowej. Po decyzji o utworzeniu gmin, po przebudowie struktury i zasad funkcjonowania terenowych organów władzy i administracji, rozważamy dziś krok nadający ostateczny wyraz całemu systemowi: przejście do jego dwustopniowej organizacji i nierozłącznie z tym związany nowy podział terytorialny kraju.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#PiotrStefański">Klub Poselski Stronnictwa Demokratycznego, w którego imieniu przemawiam, wypowiada się za dokonaniem tego kroku. Jesteśmy głęboko przeświadczeni o jego potrzebie i słuszności. O potrzebie — ponieważ w wyniku przyspieszonego społeczno-gospodarczego rozwoju Polski nadeszła konieczność zharmonizowania systemu zarządzania z dzisiejszym i jutrzejszym poziomem sił wytwórczych i stosunków produkcji. O słuszności — ponieważ całość zmian objętych trzema etapami reformy skutecznie wychodzi naprzeciw potrzebom obywatela i społeczeństwa, umacnia formy i wzbogaca treść socjalistycznej demokracji w naszym kraju.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#PiotrStefański">Obradujące przed tygodniem VIII Plenum Centralnego Komitetu SD poparło koncepcję dwustopniowej organizacji terenowych organów władzy i administracji państwowej oraz nowego podziału terytorialnego kraju uchwaloną przez XVII Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#PiotrStefański">U podstaw stanowiska zajętego przez Stronnictwo Demokratyczne znajdują się motywy ściśle zespolone z całą tradycją naszej myśli programowej.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#PiotrStefański">Pogląd, że trwałość i ciągłość rozwoju społeczeństwa uzależniona jest od harmonijnego rozwoju wszystkich dziedzin i wszystkich obszarów życia — od pierwszych lat Polski Ludowej kierował aktywność Stronnictwa na odcinki, gdzie w różnych okresach pojawiały się dysproporcje. Stąd nasze stanowisko i praca w zakresie rozwiązywania problematyki roli tzw. starej inteligencji, miejsca drobnej wytwórczości w strukturze gospodarki, wykorzystania potencjału rzemiosła, aktywizacji małych miast, rozwoju sfery usług.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#PiotrStefański">Szczególnie ważna staje się harmonia w warunkach szybkiego i dynamicznego rozwoju, takiego, jaki przeżywa dziś Polska. „Trwała efektywność gospodarcza — mówił na XVII Plenum I Sekretarz KC PZPR Edward Gierek — jest nie do pomyślenia bez wysokiej efektywności wszystkich innych dziedzin działalności, pracy politycznej i pracy państwowej, nauki, techniki i kultury. Harmonijny rozwój wszystkich tych dziedzin wpływa na efektywność społeczno-ekonomiczną i decyduje o ogólnym poziomie pracy i życia w socjalistycznym społeczeństwie.” Reforma harmonizuje wiele dziedzin. Gospodarkę — z administracją. Gospodarkę terenową — z życiem społecznym. Poczynania ogólnokrajowe — z inicjatywą lokalną. Wysiłki państwa — z wysiłkami ludności. Jednocześnie nowy podział terytorialny otwiera perspektywę niwelowania — przez równanie w górę — dotychczasowych nierównomierności rozwoju całych części kraju, głównie wschodnich, i poszczególnych — dotąd peryferyjnych — części obecnych województw. Przeprowadzenie reformy w okresie kształtowania planu na lata 1976–1980 stwarza tu szczególnie duże możliwości. Ich wykorzystanie — to przybliżenie zarysowanej w planie perspektywicznym wizji Polski roku 1990.</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#PiotrStefański">Istotnym motywem stanowiska Stronnictwa Demokratycznego wobec koncepcji reformy są szanse miast. Jako partia działająca wśród ludności miejskiej, ze szczególną uwagą odnosimy się do poczynań kształtujących warunki życia w miastach — zwłaszcza średnich i mniejszych. Reforma otwiera przed miastami — jako ogniwami równoległymi do gmin, a więc podstawowymi i decydującymi o warunkach życia ludności — szanse podniesienia na wyższy poziom gospodarki miejskiej oraz pełniejszego i lepszego sterowania rozwojem całej sfery usług tak ogólnospołecznych, jak i bytowych.</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#PiotrStefański">Sprawy oświaty i ochrony zdrowia, kultury i organizacji wypoczynku, funkcjonowania sieci handlu i usług bytowych, a także skoncentrowanej w miastach drobnej wytwórczości uzyskają mocniejsze oparcie we władzy i administracji, które są na miejscu, znają lokalne potrzeby i są wyposażone we wszystkie niezbędne kompetencje, aby skutecznie zbliżać cały złożony aparat sfery usług do obywatela i jego potrzeb, by wiązać wszystkie elementy sfery usług w całość współdecydującą o poziomie i jakości życia społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-11.8" who="#PiotrStefański">Wiele uwagi przyjdzie poświęcić dotychczasowym miastom powiatowym. 32 z nich awansują do rangi, ośrodków wojewódzkich. Trzeba się liczyć z problemami ich przyspieszonego rozwoju. Pozostałe 282 — już bez powiatowych funkcji administracyjnych — powinny rozwijać się jako regionalne centra gospodarki, kultury i usług, co w większości wypadków będzie wymagać przestawienia się na inne zasady rozwojowe. Pragnę podkreślić, że ogniwa Stronnictwa Demokratycznego i aktyw SD w tych miastach wyraźnie widzą to zadanie i wraz z komitetami Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej podejmą je. Chodzi tu przede wszystkim o nakreślanie realnych perspektyw dalszego rozwoju tych miast, o mobilizację inicjatywy ich mieszkańców, w pewnych przypadkach także o sformułowanie potrzeb w zakresie niezbędnej pomocy państwa.</u>
<u xml:id="u-11.9" who="#PiotrStefański">Wysoki Sejmie! Motywem, który pragnę przedstawić w szerszym zakresie, jest wpływ reformy na funkcjonowanie i dalszy rozwój systemu demokracji socjalistycznej w naszym kraju. Motyw ten, podkreślony w inicjujących reformę decyzjach VI Zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i konsekwentnie podjęty przez XVII Plenum KC PZPR, wywołuje duże zaangażowanie w szeregach Stronnictwa Demokratycznego. Przyczyna tego jest oczywista. Platformą ideową, na której w latach międzywojennych ukształtowało się nasze Stronnictwo — była demokracja. Ale demokracja pojmowana nie tylko jako zbiór zasad wolności, równości i sprawiedliwości postulowanych w życiu politycznym, lecz przede wszystkim jako program reform zapewniających realizację tych zasad w konkretnych warunkach gospodarczych, społecznych, kulturalnych. Tu właśnie nasz program spotkał się z programem polskich komunistów — programem PPR. W Polsce Ludowej, uczestnicząc w budowie ludowej państwowości, rozwinęliśmy swą myśl ideowo-polityczną, uznając socjalizm za jedyny ustrój zdolny urzeczywistnić zasady demokracji.</u>
<u xml:id="u-11.10" who="#PiotrStefański">Jest rok 1975. Jeżeli przypominam te dość odległe już sprawy, to po to, by stwierdzić, że dziś pozycja obywatela Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej jest już jednorodna, że nie cechują tej wczorajsze podziały ekonomiczne, społeczne i kulturalne. Na drodze do ich ostatecznego zniwelowania, na drodze budowy w pełni demokratycznego społeczeństwa rozwiniętego socjalizmu przyjdzie jeszcze uczynić wiele, ale etap najważniejszy i rozstrzygający — kraj nasz ma już za sobą. Dlatego dziś nasza uwaga kieruje się przede wszystkim w stronę funkcjonowania systemu demokracji socjalistycznej, tworzenia warunków coraz pełniejszego i coraz bardziej bezpośredniego udziału obywateli w rządzeniu.</u>
<u xml:id="u-11.11" who="#PiotrStefański">W reformie władz i administracji terenowej mieści się zespół ważnych czynników pogłębiających demokrację. Ostateczny cel reformy — umocnienie gmin i miast, to zarazem zmiana sytuacji, w której działają organy przedstawicielskie — rady narodowe.</u>
<u xml:id="u-11.12" who="#PiotrStefański">Układ administracyjny w dość szerokich granicach toleruje pośrednie szczeble i pośrednie metody zarządzania. Dzieje się to ze szkodą dla sprawności i efektywności zarządzania — i dlatego rezygnujemy ze szczebla pośredniego i z metody pośredniości.</u>
<u xml:id="u-11.13" who="#PiotrStefański">Trudniejsza sytuacja jest z układem organów władzy — układem przedstawicielskim. Układ ten po prostu pośredniości nie toleruje. Rada narodowa, która nie ma dostatecznie wyraźnie sprecyzowanego zakresu swych uprawnień i zakresu odpowiedzialności nie jest zdolna do pełnego i — co jeszcze ważniejsze — skutecznego spełniania swych funkcji. Rada taka może dyskutować, ale trudno jej decydować. Pewne znamiona tego rodzaju sytuacji można było ostatnio dostrzec współzależnie zarówno w działalności rad gminnych i miejskich, jak i rad powiatowych.</u>
<u xml:id="u-11.14" who="#PiotrStefański">Zrezygnowanie z pośredniego szczebla powiatu można porównać do odblokowania poważnej części możliwości gminnych i miejskich rad narodowych. Staną się one w daleko większym niż dotąd stopniu organem władzy decydującym o planie terenowym, jego zadaniach i proporcjach. Znajomość potrzeb gminy czy miasta, określenie hierarchii tych potrzeb, podejmowanie decyzji uwzględniających całość lokalnych warunków — oznacza wzrost roli tych najbliższych ludności organów przedstawicielskich i zarazem wzrost ich odpowiedzialności wobec wyborców. W stosunku do bardziej samodzielnych i wyposażonych w szersze kompetencje naczelników i ich urzędów — gminne i miejskie rady narodowe będą miały po prostu więcej do powiedzenia, a działalność rad, w tym kontrola funkcjonowania administracji, powinna nieść ze sobą coraz więcej cech społecznej, socjalistycznej samorządności.</u>
<u xml:id="u-11.15" who="#PiotrStefański">W blisko trzykrotnie liczniejszych, ale mniejszych terytorialnie województwach znacznie wyraźniej krystalizują się funkcje wojewódzkich rad narodowych w zakresie programowania rozwoju społeczno-gospodarczego oraz czuwania nad koordynacją poczynań gmin i miast z polityką państwa.</u>
<u xml:id="u-11.16" who="#PiotrStefański">W sumie jest to zespół warunków sprzyjających rozwinięciu działalności rad. Ale jak zawsze wykorzystanie warunków zależeć będzie od ludzi. Doświadczenie radnych, umiejętność pracy, a nade wszystko poczucie odpowiedzialności wobec wyborców powinny w nowych warunkach przynosić znacznie większe rezultaty.</u>
<u xml:id="u-11.17" who="#PiotrStefański">Wysoki Sejmie! Klub Poselski Stronnictwa Demokratycznego będzie głosować za wniesionymi przez Rząd projektami ustaw o zmianie Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, o dwustopniowym podziale administracyjnym państwa i zmianie ustawy o radach narodowych wraz z poprawkami proponowanymi przez komisje sejmowe, oraz za projektem ustawy o utworzeniu Urzędu Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska. Pragnę jednocześnie zapewnić, że wszystkie ogniwa Stronnictwa Demokratycznego we współdziałaniu z Polską Zjednoczoną Partią Robotniczą i Zjednoczonym Stronnictwem Ludowym podejmą prace nad wprowadzeniem w życie reformy, angażując pełny zasób swych możliwości i środków.</u>
<u xml:id="u-11.18" who="#PiotrStefański">Są decyzje, których następstwa ujawniają się stopniowo. Muszą upłynąć miesiące i lata zanim rozmiary spowodowanych konsekwencji pozwolą nazwać takie decyzje doniosłymi.</u>
<u xml:id="u-11.19" who="#PiotrStefański">Następstwa tej decyzji, choć liczne i złożone, uświadamiamy sobie już dziś, u jej progu. Tym silniejsze musi być poczucie naszej odpowiedzialności za pełne urzeczywistnienie tej decyzji.</u>
<u xml:id="u-11.20" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#Marszałek">Dziękuję. Głos ma poseł Stefan Całużyński.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#StefanCałużyński">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Chciałbym na wstępie zaakcentować fakt, że decyzje XVII Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, konsekwencją których jest rozpatrywanie na dzisiejszym posiedzeniu Sejmu dwustopniowej organizacji terenowych organów władzy i administracji państwowej oraz nowego podziału administracyjnego kraju — stanowią przedmiot szczególnego zainteresowania załóg zakładów pracy.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#StefanCałużyński">Koncepcja trzeciego etapu reformy organów władzy i administracji państwowej, której prawny kształt nadają przedstawione projekty aktów ustawodawczych, konsultowana była z aktywem większości dużych zakładów pracy i spotkała się z jego pełną aprobatą. Ludzie pracy dostrzegają w przeprowadzonej reformie dostosowywanie organizacji i struktury władz terenowych do osiągniętego poziomu sił wytwórczych oraz potrzeb i zadań społeczno-gospodarczego rozwoju kraju.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#StefanCałużyński">W okresie 30-lecia Polski Ludowej nastąpił ogromny rozwój sił wytwórczych społeczeństwa. Socjalistyczna industrializacja zmieniła w sposób zasadniczy ekonomiczno-społeczny obraz Polski. Zwielokrotnieniu uległ potencjał ekonomiczny kraju, zmieniły się radykalnie warunki produkcji, podstawowym ogniwem ekonomicznym stały się wielkie organizacje gospodarcze. Ukształtowały się nowe makro-i mikroregiony, powstały i powstają nowe ośrodki ekonomiczno-społeczne, jak np. Zagłębie Legnicko-Głogowskie, Konińskie, Płock, Bielsko-Biała, Tarnów, Tarnobrzeg, Lubelskie Zagłębie Węglowe itp.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#StefanCałużyński">Nam, mieszkańcom Lubelszczyzny — niegdyś jednego z najbardziej zacofanych regionów Polski, ze szczególną ostrością rysują się pozytywne zmiany, jakie zachodziły i zachodzą w okresie Polski Ludowej. Cokolwiek więc byśmy nie powiedzieli o naszych kłopotach i trudnościach, to nie da się zaprzeczyć, że zwłaszcza w okresie ostatnich czterech lat — życie naszego kraju cechuje nie notowany nigdy przedtem dynamizm rozwojowy. Nikt już dziś nie może zaprzeczyć, że właśnie w ciągu owych ostatnich czterech lat z powodzeniem i ze znacznym wyprzedzeniem, wspólnym wysiłkiem klasy robotniczej i całego naszego społeczeństwa, urzeczywistniany jest śmiały program VI Zjazdu partii, program w konsekwencji zmierzający do poprawy materialnych, socjalnych i kulturalnych warunków życia ludzi pracy.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#StefanCałużyński">VI Zjazd — jako jedno z węzłowych zadań współdecydujących o postępie społeczno-gospodarczym, o pomyślnej realizacji strategii dynamicznego społeczno-gospodarczego rozwoju kraju — uznał systematyczne doskonalenie i unowocześnianie procesów produkcyjnych oraz działalności ekonomicznej, społecznej i politycznej, a zwłaszcza metod zarządzania i kierowania państwem i gospodarką.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#StefanCałużyński">Zadania te w okresie pozjazdowym były i są konsekwentnie realizowane. Zasadniczych zmian dokonano w systemie i metodach planowania. W przedsiębiorstwach wprowadzony został nowy system finansowo-ekonomiczny. Opracowane zostały programy zagospodarowania przestrzennego kraju, reformy systemu oświaty, poprawy wyżywienia narodu i rozwoju rolnictwa, rozwoju budownictwa mieszkaniowego, handlu, usług itp. Od trzech lat konsekwentnie realizowane są założenia reformy terenowych ogniw władzy państwowej. Dziś możemy powiedzieć, że dokonywane w ostatnich latach zmiany w układzie i działaniu ogniw władzy i administracji są procesem spójnym, narastającym i kompleksowym. I chociaż na pewno dużo jeszcze trzeba uczynić, aby wprowadzone dotychczas zmiany — a mam tu na myśli etapy dotyczące utworzenia gmin oraz zmodyfikowania organizacji rad i administracji w terenie pozostałych szczebli — dały pełne rezultaty, to pozytywne efekty tych zmian są oczywiste.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#StefanCałużyński">Ukształtowana w przeszłości, przed ponad 30 laty, w oparciu o wcześniej stosowane rozwiązania, 3-stopniowa struktura władz terenowych i podziału terytorialnego nie odpowiada już obecnym warunkom i wymogom społeczno-gospodarczego rozwoju kraju. Mówił o tym towarzysz Edward Gierek na XVII Plenum Komitetu Centralnego PZPR, wskazując, że konkretne formy organizacji władz państwowych i metody ich działania muszą ulegać zmianom w miarę osiągania coraz wyższego poziomu rozwoju kraju i społeczeństwa. Jeśli zaś to nie następuje — powstają trudności osłabiające dynamikę rozwoju.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#StefanCałużyński">W rezultacie reformy szereg uprawnień i obowiązków przypisanych dotychczas powiatom — przekazanych zostanie gminom i miastom, co uczyni władzę bardziej operatywną i zbliży ją do obywateli. Województwa z. kolei — jako jednostki mniejsze terytorialnie, skupiające po kilkadziesiąt podstawowych ogniw oraz bardziej przylegające do regionalnych układów gospodarczych — będą pełniły funkcje programujące rozwój społeczno-gospodarczy swego terenu, zsynchronizowany z tendencjami i planami rozwojowymi kraju, będą koordynowały całość procesów rozwojowych oraz nadzorowały i kontrolowały wykonanie zadań przez organy gmin i miast. Zasięg terytorialny nowych województw jest dostosowany do zmian, które spowodował rozwój sił wytwórczych oraz do zagospodarowania przestrzennego i przemysłowego kraju.</u>
<u xml:id="u-13.8" who="#StefanCałużyński">Spodziewać się należy, że w wyniku reformy te tereny, które dotychczas rozwijały się mniej dynamicznie, uzyskają znacznie większe szanse rozwoju. W wyniku reformy powinniśmy ponadto lepiej wykorzystać istniejące zasoby i możliwości, skoncentrować środki i siły na zadaniach najważniejszych tak z punktu widzenia naszego państwa, jak i ludności terenu.</u>
<u xml:id="u-13.9" who="#StefanCałużyński">Wysoka Izbo! Warto też podkreślić, że w wyniku reformy szczególnie umocni się rola czynnika przedstawicielskiego, a dzięki temu rozwiną się elementy socjalistycznego ludowładztwa. Ten pozytywny proces następuje zarówno w gminach, jak i w środowiskach miejskich. Zwłaszcza w tych ostatnich niesłychanie ważna rola przypada samorządowi mieszkańców. Nie wykorzystano dotychczas wszystkich instrumentów pobudzania jego aktywności; jednym z hamulców była rozbudowana na szczeblu powiatowym sieć ogniw administracji. Należy oczekiwać, że rozszerzenie uprawnień podstawowych organów władzy, sprawniejsza działalność administracji oraz doskonalenie form i metod pracy ogniw podstawowych — przyczynią się do zwiększenia efektywności udziału ludzi pracy w zarządzaniu. W nowej sytuacji ogniwa władzy terenowej będą musiały ukształtować i rozwijać formy i metody swej działalności sprzyjające umacnianiu więzi z ludnością i pogłębianiu samorządności.</u>
<u xml:id="u-13.10" who="#StefanCałużyński">Na zakończenie pragnę podkreślić, że o wynikach reformy, zwłaszcza w pierwszym okresie, zadecyduje nie tylko sprawność działań organizacyjnych, ale również, a nawet przede wszystkim — towarzyszący tym działaniom klimat społeczny, głębokie uświadomienie sobie przez wszystkich celu i znaczenia wprowadzonych zmian. Musimy pamiętać, aby w toku dokonywanych zmian nie uległo zakłóceniu rytmiczne wykonywanie obowiązków produkcyjnych, inwestycyjnych, usługowych i bytowo-socjalnych, aby normalnie działał mechanizm kierowania, zarządzania, aby wnikliwie załatwiano sprawy obywateli, aby trudne i odpowiedzialne zadania bieżącego roku, roku VII Zjazdu partii były konsekwentnie realizowane. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-13.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#Marszałek">Głos ma poseł Marek Kabat.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#MarekKabat">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Reforma, która jest dzisiaj przedmiotem naszej debaty i zawarta została w przedstawionych projektach ustaw, polega — jak to już podkreślono w wystąpieniach obywatela Premiera oraz kolegów posłów — na następujących zmianach:</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#MarekKabat">— po pierwsze — przeprowadzony zostanie nowy podział administracyjny kraju przez utworzenie 49 województw zamiast 17 dotychczasowych;</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#MarekKabat">— po drugie — wprowadza się w miejsce trzech, dwie instancje terenowych ogniw władzy i administracji państwowej;</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#MarekKabat">— po trzecie — dalszemu umocnieniu ulec ma organizacja władzy i administracji w podstawowej jednostce, jaką jest gmina i miasto.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#MarekKabat">Zasada obowiązującego dotąd podziału administracyjnego kraju oraz trójinstancyjna struktura władzy i administracji wywodzą się z okresu po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 roku, a i w tamtych latach były one kontynuacją jeszcze wcześniejszych rozwiązań w tym zakresie. Była więc to struktura stworzona w zupełnie innych warunkach politycznych, ustrojowych, społeczno-gospodarczych. Inny był wówczas poziom cywilizacyjny, inne potrzeby społeczne, inna skala rozwoju ekonomicznego.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#MarekKabat">Stąd w pełni podzielić trzeba uzasadnienie obecnej reformy, której zadaniem jest przystosować strukturę władzy i administracji terenowej do osiągniętego współcześnie poziomu rozwoju społeczno-gospodarczego oraz do obecnych i przyszłych zadań, jakie stoją przed naszym społeczeństwem i państwem.</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#MarekKabat">Oczywiście każda reforma, a szczególnie tak zasadnicza i głęboka, jak ta obecnie zamierzona, obejmująca praktycznie wszystkie dziedziny życia — nie może być wolna od trudności. Trzeba nie tylko przełamywać długoletnie przyzwyczajenia i tradycje, a nie jest to zazwyczaj łatwe. Trzeba przede wszystkim zadbać o to, aby nie uległ zakłóceniu normalny tok życia gospodarczego i społecznego, aby jak najszybciej i najsprawniej opanować w nowych warunkach kierowanie złożonymi procesami naszego rozwoju, czynić to lepiej i skuteczniej. Trzeba również, zgodnie z wypowiedziami, które padły i na XVII Plenum KC PZPR, i w tej sali, uczynić wszystko, aby niezbędne przy reformie przemieszczenia kadrowe dokonywane były z należną troską o każdego człowieka, który znajdzie -się w kręgu tych przeobrażeń.</u>
<u xml:id="u-15.7" who="#MarekKabat">Wysoka Izbo! Wśród wielu rozległych i ambitnych zadań nakreślonych w uchwałach VI Zjazdu PZPR, zadań konsekwentnie realizowanych i przeobrażających nasz kraj, decyzja o podjęciu reformy struktury władzy i administracji należała do decyzji o charakterze zasadniczym.</u>
<u xml:id="u-15.8" who="#MarekKabat">Przystąpiliśmy do jej realizacji od utworzenia gminy jako podstawowego ogniwa terenowej władzy i administracji państwowej. Zasadniczym zamiarem pierwszego etapu reformy było umocnienie tego ogniwa przez podjęcie w odpowiedniej ustawie rozwiązań umożliwiających gminnej radzie narodowej oraz naczelnikowi gminy i urzędowi gminnemu podejmowanie i wprowadzanie w życie wszystkich decyzji istotnych dla środowiska i terenu gminy. W dniu 29 listopada 1972 roku, w czasie debaty sejmowej nad projektem ustawy o utworzeniu gmin i zmianie ustawy o radach narodowych, podkreślaliśmy ten moment towarzyszący powołaniu gmin. W tej debacie przedstawiciel Koła Poselskiego „Pax” w swoim przemówieniu podkreślił znaczenie, jakie ma powołanie gmin dla przeszło połowy ludności kraju, że reforma będzie miała korzystny wpływ na ogólne tempo społecznego i ekonomicznego rozwoju kraju oraz, że jest to ważny etap w procesie doskonalenia i modernizacji władzy i administracji państwowej, uczynienia jej bardziej sprawną, sprężystą i efektywną, odpowiadającą aktualnym i przyszłościowym wymogom rozwoju kraju.</u>
<u xml:id="u-15.9" who="#MarekKabat">Przeprowadzona przez naszą prasę w początkach 1973 roku ankieta „Społeczeństwo pomaga naczelnikowi” wykazała pozytywne zainteresowanie społeczeństwa przeprowadzaną wówczas reformą. Otrzymane wypowiedzi pozwoliły na wyciągnięcie następujących wniosków:</u>
<u xml:id="u-15.10" who="#MarekKabat">— po pierwsze — że utworzenie gmin znalazło szerokie, powszechne poparcie społeczne;</u>
<u xml:id="u-15.11" who="#MarekKabat">— po drugie — że zostało ocenione jako istotny krok na drodze poprawy warunków życia obywateli i jako skuteczny zabieg likwidujący w poważnym stopniu zbędną biurokrację:</u>
<u xml:id="u-15.12" who="#MarekKabat">— po trzecie — że ujawniło nowe inicjatywy społeczne i wzrost zainteresowania sprawami swojego miejsca zamieszkania i pracy.</u>
<u xml:id="u-15.13" who="#MarekKabat">Towarzyszący powstaniu gmin wzrost inicjatywy społecznej i zainteresowania wspólnymi sprawami społeczności gminnej były jednym z najbardziej istotnych dowodów słuszności pierwszego etapu reformy terenowej władzy i administracji państwowej. Taki wynik pierwszego etapu reformy umożliwił przeprowadzenie drugiego etapu i przystąpienie do wprowadzenia obecnie w życie etapu trzeciego — dwustopniowego podziału administracyjnego państwa. Moment, w którym do tego zadania przystępujemy, daję już możliwość wykorzystania doświadczenia poprzednich etapów. Ponadto reforma będzie wprowadzana w życie na kilka miesięcy przed rozpoczęciem nowego 5-letniego planu społeczno-gospodarczego rozwoju kraju. Plan ten zatem będzie opracowany i realizowany już w dwustopniowym układzie podziału administracyjnego państwa i w maksymalnym stopniu uwzględnić może potrzeby nowych województw. Czas, jaki nas dzieli od wprowadzenia nowego podziału administracyjnego do uchwalenia przyszłego planu 5-letniego powinien być tak wykorzystany, aby nowo utworzone terenowe organy władzy i administracji państwowej ustabilizowały się organizacyjnie i funkcjonowały zgodnie z założeniami.</u>
<u xml:id="u-15.14" who="#MarekKabat">Wysoka Izbo! W dyskusji nad reformą podziału administracyjnego państwa słusznie zwraca się uwagę na to, że nowy podział będzie miał istotne znaczenie dla przyspieszenia naszego rozwoju społeczno-gospodarczego. Nie wyczerpuje to jednak wszystkich efektów reformy. Powinny być one znacznie szersze i dalej idące. Mówił o tym w podsumowaniu dyskusji XVII Plenum KC PZPR I Sekretarz KC Edward Gierek, który — przewidując, w wyniku wprowadzenia w życie nowej struktury władz terenowych, wzrost efektywności wysiłków społecznych — przestrzegał przed rozumieniem pojęcia efektywności wyłącznie jako działalności produkcyjno-gospodarczej: „(...) trwała efektywność gospodarcza jest nie do pomyślenia bez wysokiej efektywności wszystkich innych dziedzin działalności, pracy politycznej i pracy państwowej, nauki, techniki i kultury. Harmonijny rozwój wszystkich tych dziedzin wpływa na efektywność społeczno-ekonomiczną i decyduje o ogólnym poziomie pracy i życia w socjalistycznym społeczeństwie”.</u>
<u xml:id="u-15.15" who="#MarekKabat">Wprowadzenie w życie trzeciego etapu reformy terenowych organów władzy i administracji, jak można przewidywać na podstawie doświadczeń zebranych w toku dotychczas przeprowadzonych dwóch jej etapów, powinno dać takie właśnie szerokie, wszechstronne skutki społeczne. Przede wszystkim, w nowym podziale terenowych organów władzy i administracji państwowej — przez stworzenie mniejszych, bardziej jednolitych ekonomicznie jednostek wojewódzkich oraz przez zwiększenie uprawnień i zakresu działania jednostek podstawowych gminnych i miejskich — radni obydwu szczebli mogą mieć większy wpływ na wszystkie sprawy województwa oraz gminy i miasta, jak również dokładniej i sprawniej będą mogli dokonywać kontroli wykonania uchwał podejmowanych przez te rady.</u>
<u xml:id="u-15.16" who="#MarekKabat">Przed każdym obywatelem naszego kraju zjawiają się codziennie nowe, coraz ambitniejsze, ale i coraz trudniejsze zadania, które wymagają nie tylko większej wiedzy i kompetencji, większej sprawności i dyscypliny, ale także rosnącego poczucia odpowiedzialności za powierzony odcinek pracy, widzenia ścisłego związku między osobistą sytuacją a pomyślnością całego kraju i całego społeczeństwa. Warunki do ukształtowania takiej postawy stwarzają między innymi również dyskutowane dzisiaj projekty ustaw. Mianowicie — przez rozwój wszelkich form współudziału obywateli w rządzeniu, przez zbliżenie obywatela do władzy i władzy do obywatela powinna umacniać się więź władzy ze społeczeństwem, więź, która jest jedną z przesłanek pogłębiania demokracji socjalistycznej i umacniania jedności ideowo-politycznej narodu. Podkreślaliśmy niejednokrotnie z tej wysokiej trybuny ogromne znaczenie tej jedności, wagę zaangażowania całego społeczeństwa — choć z pozycji różnych światopoglądów — ale w jedną ideologię socjalistyczną, we wspólne dzieło budowy socjalistycznego narodu i państwa.</u>
<u xml:id="u-15.17" who="#MarekKabat">Wysoka Izbo! Koło Poselskie „Pax”, w imieniu którego przemawiam, będzie głosować za przyjęciem przez Wysoki Sejm dyskutowanych dzisiaj projektów ustaw w przedłożeniu rządowym wraz z poprawkami zgłoszonymi przez posła sprawozdawcę.</u>
<u xml:id="u-15.18" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#Marszałek">Obecnie zarządzam 30-minutową przerwę.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 10 min. 50 do godz. 11 min. 30)</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#AndrzejBenesz">Wznawiam posiedzenie. Głos ma poseł Barbara Wojciechowska.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#BarbaraWojciechowska">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! XVII Plenum KC PZPR i IX Plenum NK ZSL przyjęły koncepcję dwustopniowej organizacji władz i administracji terenowej, uznając ją za zasadną i słuszną, mającą przynieść dalsze umocnienie socjalistycznej demokracji, zwiększenie udziału ludności w zarządzaniu, w społecznym nadzorze, mającą prowadzić do wyzwalania energii w społecznej działalności, której celem jest pomnażanie dorobku poszczególnych środowisk. Do takiego poglądu upoważniają mnie wyniki zarówno gospodarcze, jak i społeczne, uzyskane w trakcie dotychczasowej reformy.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#BarbaraWojciechowska">W swym wystąpieniu uwagę obywateli posłów pragnę zatrzymać na najniższym, podstawowym ogniwie, które zostało wprowadzone w I etapie reorganizacji administracji i władzy terenowej, tj. na gminie, z organem wykonawczym I instancji — naczelnikiem gminy.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#BarbaraWojciechowska">Przed dwoma laty zabierałam głos z tej trybuny, mówiąc o potrzebach, perspektywach i możliwościach intensyfikacji rolnictwa w gminie, pełna optymizmu jak wszyscy w tym czasie naczelnicy gmin, a równocześnie ze świadomością ogromu trudności i odpowiedzialności za powodzenie tego przedsięwzięcia. Dziś, z doświadczeniem 2-letniego dorobku, z pełną odpowiedzialnością stwierdzam, iż gminy okrzepły organizacyjnie i nadszedł czas, by mogły być samodzielnymi organizmami, spełniającymi, w nowym układzie nowe funkcje społeczne i gospodarcze, chociaż, pragnę podkreślić, wymagać to będzie nowych dużych wysiłków, doskonalenia dotychczasowego modelu gminy, wzbogacania go o nowe treści i metody działania, właściwego korzystania ze wsparcia organizacji społecznych i sił politycznych. Przygotowanie gmin do tych zadań stało się możliwe dzięki zaangażowaniu i pomocy m. in. działaczy szczebla powiatowego, którzy dokładali maksimum starań, aby to nowe ogniwo umacniało się.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#BarbaraWojciechowska">Dwustopniowy podział administracyjny państwa stawia przed gminą — mającą najbliższy kontakt ze sprawami ludności i realizującą bezpośrednio zadania planu społeczno-gospodarczego rozwoju kraju i regionu — nowe zadania.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#BarbaraWojciechowska">Awans społeczny gmin przyjmowany jest na ogół przez środowiska wiejskie z dużą życzliwością, ale i z pewnymi obawami, czy naczelnicy i urzędy gminne podołają nowym zadaniom. Rolnicy dopatrują się w tym awansie wielu korzyści, choćby takich jak:</u>
<u xml:id="u-18.5" who="#BarbaraWojciechowska">— załatwianie większości spraw obywateli przez naczelnika gminy — dzięki nadaniu mu nowych uprawnień;</u>
<u xml:id="u-18.6" who="#BarbaraWojciechowska">— skrócenie terminu załatwiania spraw — dotyczy to głównie trybu odwoławczego, w którym nie będzie ogniwa pośredniego i ostateczna jest decyzja wojewody.</u>
<u xml:id="u-18.7" who="#BarbaraWojciechowska">Wynika to z projektów aktów prawnych, które przewidują, że zasadnicze zadania i uprawnienia dotyczące powiatowych rad narodowych i naczelników powiatów zostaną przekazane na rzecz gminnych rad i naczelników gmin. Na podkreślenie zasługują przede wszystkim uprawnienia przekazywane kompleksowo do gmin z zakresu planowania, rolnictwa, oświaty i kultury oraz budownictwa i gospodarki komunalnej. Mający dodatkowe kompetencje naczelnicy gmin i urzędy gminne staną się pełnoprawnymi organizatorami życia gospodarczego i społecznego gminy.</u>
<u xml:id="u-18.8" who="#BarbaraWojciechowska">Szczególnie istotne będą nowe uprawnienia z zakresu rolnictwa, leśnictwa i skupu, które pozwolą gminie prowadzić całokształt działalności związanej z produkcją rolną, weterynarią, oświatą rolniczą oraz skupem i kontraktacją. Bowiem produkcja rolna to wiodący kierunek w gminie, a każde dodatkowe uprawnienie to dalsze ułatwienie naczelnikom realizacji ustalonego na XV Plenum KC PZPR, popartego przez VII Plenum NK ZSL i przyjętego w uchwale Sejmu — programu żywnościowego.</u>
<u xml:id="u-18.9" who="#BarbaraWojciechowska">Przekazanie uprawnień dotyczących:</u>
<u xml:id="u-18.10" who="#BarbaraWojciechowska">— całokształtu zagadnień kooperacji w rolnictwie,</u>
<u xml:id="u-18.11" who="#BarbaraWojciechowska">— racjonalnego wykorzystania ziemi, ochrony gruntów rolnych i leśnych oraz wykonywania przepisów dotyczących ewidencji i klasyfikacji gruntów i spraw geodezyjnych,</u>
<u xml:id="u-18.12" who="#BarbaraWojciechowska">— koordynowania i ustalania zadań w dziedzinie budowy i eksploatacji urządzeń i obiektów melioracyjnych,</u>
<u xml:id="u-18.13" who="#BarbaraWojciechowska">— zapewnienia obsługi weterynaryjnej oraz zwalczania chorób zwierzęcych,</u>
<u xml:id="u-18.14" who="#BarbaraWojciechowska">— współdziałania w zakresie rozwoju unasienniania zwierząt gospodarskich,</u>
<u xml:id="u-18.15" who="#BarbaraWojciechowska">— wdrażania i upowszechniania postępu rolniczego, zapewniania pomocy organizacyjnej, technicznej, materiałowej, finansowej i kredytowej dla rozwoju rolnictwa indywidualnego, rolniczych spółdzielni produkcyjnych, kółek rolniczych oraz rozwoju usług produkcyjnych dla rolnictwa,</u>
<u xml:id="u-18.16" who="#BarbaraWojciechowska">— koordynowania i nadzoru działalności jednostek zajmujących się zaopatrzeniem rolnictwa — usprawni zarządzanie rolnictwem i zwiększy bezpośredni w nim udział naczelników gmin.</u>
<u xml:id="u-18.17" who="#BarbaraWojciechowska">Ważne jest także postanowienie dotyczące uprawnień władczych gminnej rady narodowej w stosunku do wszystkich instytucji państwowych i organizacji spółdzielczych, działających na rzecz gminy.</u>
<u xml:id="u-18.18" who="#BarbaraWojciechowska">Dotychczasowe uprawnienia koordynacyjne były niewystarczające i nie gwarantowały w pełni sprawnego rozwoju gospodarki gminy. Gminna rada narodowa powinna być jedynym organem, który zatwierdzać będzie przedsięwzięcia wymienionych jednostek, działających na terenie wsi.</u>
<u xml:id="u-18.19" who="#BarbaraWojciechowska">Przeprowadzone zmiany będą miały szczególne znaczenie dla coraz intensywniejszego wykorzystania ziemi — podstawowego środka produkcji. Tak więc gros najistotniejszych dla producenta spraw związanych z ewidencją i klasyfikacją gruntów będzie załatwianych w urzędzie gminy. Należy nadmienić, że w wyniku wcześniejszych decyzji niektóre z tych spraw zostały już przekazane władzom gminnym, ale nie zawsze były możliwości ich pełnej realizacji. Na przeszkodzie stał bowiem brak specjalistów, głównie służby geodezyjnej i urządzeniowo-rolnej.</u>
<u xml:id="u-18.20" who="#BarbaraWojciechowska">Dalsza koncentracja i przejmowanie ziemi, rozwijanie ośrodków rolnych, dalsze umacnianie spółdzielni produkcyjnych, PGR na zasadzie kooperacji z zespołami rolników i rolnikami indywidualnymi, jak i inne zadania wynikające z przekazywanych uprawnień — stawiają przed naczelnikiem i jego gminną służbą rolną ogrom zadań. Sprawą więc równie istotną jak przejęcie uprawnień — jest ich właściwe wykorzystanie, bo tylko w takim układzie możemy mówić o pełnym sukcesie reformy. Staje się więc oczywiste, że o jej powodzeniu zadecydują ludzie i środki.</u>
<u xml:id="u-18.21" who="#BarbaraWojciechowska">Dobór właściwej, ofiarnej kadry jest zadaniem na dziś urzędów gmin. Słuszne więc są decyzje zmierzające do umocnienia urzędów gmin przez kierowanie zasłużonej kadry szczebla powiatowego do pracy w podstawowym ogniwie naszego systemu i stworzenie im dobrych warunków pracy i płacy. Wyniknie potrzeba wewnętrznej rekonstrukcji urzędu, głównie służby rolnej, umocnienie pozycji kierownika zespołu specjalistów rolnych.</u>
<u xml:id="u-18.22" who="#BarbaraWojciechowska">Zmiany te przeprowadzać będziemy w okresie nasilonych prac polowych, przygotowań do akcji żniw. Wymagać to będzie dużej sprawności i dobrej organizacji pracy, by nie opóźnić i nie zakłócić przebiegu jakże ważnych kampanii w rolnictwie, jakimi będą zbiory i siewy.</u>
<u xml:id="u-18.23" who="#BarbaraWojciechowska">Intensyfikacja produkcji rolnej jest zadaniem pierwszoplanowym, wiodącym, ale nie jedynym w gminie. Nowe uprawnienia stwarzać będą równocześnie lepsze warunki zaspokajania socjalnych potrzeb naszych obywateli w zakresie dalszego rozwoju ochrony zdrowia, oświaty, kultury i usług. Rozwijać będziemy, jakże potrzebny w środowisku wiejskim, dział gospodarki komunalnej.</u>
<u xml:id="u-18.24" who="#BarbaraWojciechowska">Moja wypowiedź byłaby niepełna, gdybym nie powiedziała, że nowe uprawnienia zwiększą także odpowiedzialność urzędów gminnych za rozwój życia społecznego, za udzielanie pomocy organizacjom społecznym i samorządowym.</u>
<u xml:id="u-18.25" who="#BarbaraWojciechowska">Wyzwalać będziemy dalsze inicjatywy społeczne w celu pomnażania naszego dorobku. Dla pełnej realizacji tych ambitnych zamierzeń niezbędne są środki i znacznie zwiększone uprawnienia, które z gospodarskim rozsądkiem będziemy starać się wykorzystać. Nowa reforma nakłada na nas, naczelników gmin, zwiększone zadania, które będziemy od dziś realizować, licząc na ofiarną jak dotychczas pomoc jednostki nadrzędnej, a więc wojewody i jego urzędu.</u>
<u xml:id="u-18.26" who="#BarbaraWojciechowska">Wysoki Sejmie! Jestem przekonana, że wypróbowana kadra rad narodowych, która włożyła maksimum wysiłku w przebieg dotychczasowych etapów reformy, nie zawiedzie, dołoży wszelkich starań, by finalny etap wypadł pomyślnie i sprawnie. Z pełnym przekonaniem głosować będę za przedstawionymi projektami ustaw. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-18.27" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#AndrzejBenesz">Głos zabierze poseł Jan Mariański.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JanMariański">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Przeprowadzenie trzeciego etapu reformy władz terenowych i nowego podziału administracyjnego kraju jest logicznym następstwem drogi, jaką w trzydziestoleciu przebyliśmy — od pojedynczych fabryk do kombinatów i okręgów przemysłowych, od miast do aglomeracji i regionów miejskich, od indywidualnych gospodarstw do PGR i nowoczesnego systemu gospodarki żywieniowej.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#JanMariański">Już na VI Zjeździe Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej stwierdzono konieczność dostosowania struktur kierowniczych do szybko rozwijających się sił wytwórczych i zmian zachodzących w stosunkach produkcji. Odtąd problemy te stały się przedmiotem systematycznej realizacji przy wprowadzaniu etapami usprawnień.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#JanMariański">Zasady zmian terytorialnych wsi sformułowane zostały na VI plenarnym posiedzeniu KC PZPR w 1972 roku, a w rok później na I Krajowej Konferencji PZPR wskazano na kierunki zmian w strukturze władzy i administracji terenowej.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#JanMariański">Już po pierwszym etapie reformy daję się zauważyć znaczny wzrost aktywności gmin. Liczba skarg obywateli w województwie gdańskim zmniejszyła się o 37%. Gmina Przodkowo zwiększa skup żywca i mleka o 65% i buduje w czynie społecznym 89 tys. m2 dróg, zakłada 2 kluby, 4 ogniska kulturalne, przedszkole. Gmina Kosakowo w 1974 r. remontuje 24 budynki i odnawia 22 następne elewacje. Gmina Smentowo w tym samym roku buduje 3 remizy strażackie. Wszystkie gminy zdały trudny egzamin z organizacji w okresie ciężkich ubiegłorocznych żniw.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#JanMariański">W miastach zaczyna szybko wzrastać wartość i jakość licznych usług komunalnych. Sprzedaż usług w Gdańskim Zjednoczeniu Przedsiębiorstw Gospodarki Komunalnej zwiększa się 3-krotnie w ciągu 10-lecia, a w przedsiębiorstwach wykonawczych w ciągu ostatniej tylko pięciolatki wzrasta 2,5-krotnie. Efekty te możliwe stają się dopiero dzięki łączeniu małych, rachitycznych przedsiębiorstw w duże, branżowe, wolne od biurokratycznych przerostów, działające na obszarach rejonów większych niż powiaty.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#JanMariański">Silne wojewódzkie przedsiębiorstwa komunalne, handlowe, turystyczne, komunikacyjne stają się stopniowo równorzędnymi partnerami szybko rozwijających się organizacji przemysłowych. Powstają warunki do powołania własnych biur badawczych i projektowych, stosowania technik obliczeniowych, usprawniania gospodarki materiałowej. Taka organizacja umożliwia świadczenie wysoko kwalifikowanych usług także dla małych miejscowości, które w innym wypadku na usługi takie nie mogły mieć nawet nadziei. Reforma daję szansę dalszej niwelacji różnic między poziomem życia w mieście i na wsi.</u>
<u xml:id="u-20.6" who="#JanMariański">Stopniowo, sprawy bliskie człowiekowi coraz lepiej zaczęto załatwiać w gminach, a narastające złożoności produkcyjne coraz częściej wymagały kompetencji wojewódzkich lub centralnych.</u>
<u xml:id="u-20.7" who="#JanMariański">Okazując więc należny za przeszłą działalność szacunek, rozstajemy się z powiatem bez żalu i odczuwalnych braków.</u>
<u xml:id="u-20.8" who="#JanMariański">W projektowanym nowym podziale administracyjnym kraju zarówno tak zwane „stare”, jak i „nowe” województwa dostrzegają swe zwiększone szanse. Stare województwo gdańskie, które staje się po reformie praktycznie regionem-miastem, widzi tę szansę w większej koncentracji uwagi władz na gospodarce morskiej, na sprawach socjalnych ludzi pracy w aglomeracji, lepszego niż dotychczas wykorzystania rolniczych i turystycznych walorów Kaszub, w zwiększonej trosce o ochronę środowiska naturalnego.</u>
<u xml:id="u-20.9" who="#JanMariański">Nowe województwo elbląskie, gdzie 80% areału to gleby klasy od I do III, a 50% terenów rolniczych stanowią wielkotowarowe gospodarstwa państwowe, widzi swą szansę w rozwoju uprzemysłowionego rolnictwa w oparciu o skoncentrowaną kadrę rolniczą, o dogodne do kompleksowej mechanizacji jednorodne warunki przyrodnicze. Wzrastają też szanse na dalsze przyśpieszenie tworzenia infrastruktury technicznej osiedli, na szybkie zakończenie odbudowy zabytkowej części śródmieścia Elbląga, na własny teatr.</u>
<u xml:id="u-20.10" who="#JanMariański">Dzięki reformie, zaistniały warunki dalszego umocnienia planowania makroregionów — jako metody konstruowania planu zagospodarowania przestrzennego kraju, a także warunki do przyśpieszenia procesów integracyjnych, które od dość dawna rysują się na styku szczegółowych planów regionalnych i ogólnych planów urbanistycznych.</u>
<u xml:id="u-20.11" who="#JanMariański">Plany rozwoju nowych województw powinny, wydaje się, traktować jednolicie tereny miejskie i wiejskie — brak np. projektów odpowiednich dróg dla rolnictwa zbyt często ujemnie ważył na efektach trudu rolnika. Aby nowe plany województw mogły być doskonalszym instrumentem w ręku ich gospodarzy, muszą zawierać decyzje społeczno-gospodarcze, uwzględniać strategię rozwoju. Muszą jeszcze aktywniej przyczyniać się do ochrony środowiska naturalnego człowieka.</u>
<u xml:id="u-20.12" who="#JanMariański">Nowo powoływane województwa w dwustopniowym układzie kierowania sprawami terenu staną w obliczu nowych zadań, a przede wszystkim nowych warunków działania. Nowe struktury przestrzenne umożliwią organom władzy terenowej bezpośrednie kierowanie i nadzorowanie całości procesów i zadań gospodarczych.</u>
<u xml:id="u-20.13" who="#JanMariański">Dla dobrej realizacji tych wszystkich zadań potrzebne są jednak określone warunki organizacyjno-techniczne. Województwa gdańskie i elbląskie mają już bezpośrednią łączność telefoniczną z każdą gminą, a do końca roku spodziewamy się mieć także łączność dalekopisową. Przystąpiliśmy do weryfikacji, pod kątem nowych potrzeb, rozkładów jazdy PKS. Przystępujemy niezwłocznie do szkolenia pracowników. Społecznym problemem jest wypracowanie nowych form współdziałania ogniw władzy pomiędzy sobą i z różnorodnymi strukturami usług i produkcji, nowych form obsługi obywateli.</u>
<u xml:id="u-20.14" who="#JanMariański">Społeczeństwo z uznaniem przyjmuje dalsze skrócenie drogi pomiędzy ośrodkami władzy a ludnością, dalsze usprawnienia w załatwianiu codziennych problemów, uczynienie społecznych wysiłków bardziej efektywnymi.</u>
<u xml:id="u-20.15" who="#JanMariański">Musimy dołożyć więc wszelkich starań, aby uchwała XVII Plenum Komitetu Centralnego została wcielona w życie możliwie szybko, zgodnie z kierunkami wytyczonymi przez Polską Zjednoczoną Partię Robotniczą, zgodnie ze sformułowanymi przez Rząd, przedstawionymi dzisiaj projektami ustaw — przy poparciu całego społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-20.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#AndrzejBenesz">Dziękuję. Głos ma poseł Wacław Auleytner.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#WacławAuleytner">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Tak szerokie przedsięwzięcie, jak III etap reformy administracji, jest sprawą całego narodu. Wprowadzenie dwustopniowości struktury administracji stwarza nadzieję na dalszy rozwój demokracji społecznej w Polsce Ludowej. Droga od centralnych ośrodków wydających decyzje — do podstawowych ogniw produkcji, życia gospodarczego i kulturalnego, do ludzi z tzw. terenu zostanie znacznie skrócona. Wydaje się, że powinno to wielokrotnie zwiększyć możliwości ścisłego powiązania działań ogólnokrajowych z inicjatywami terenowymi, stworzyć skuteczniejsze sprzężenie zwrotne na odcinku władza centralna — ogniwa administracji — obywatel.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#WacławAuleytner">Rozwijające swą działalność gminy, których doświadczenia 2-letniej pracy okazały się w większości pozytywne, i mniejsze niż dotąd województwa, bardziej jednolite w swym charakterze i bardziej związane z miejscową specyfiką gospodarczą — mają szansę stworzyć dobrze funkcjonujące i bardziej organiczne struktury administracji, których działanie powinno niewątpliwie być bardziej skuteczne i wydajne.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#WacławAuleytner">Słuszna też wydaje się teza, że struktura rządzenia powinna być elastyczna i nadążać za coraz to nowymi wymaganiami postępu cywilizacyjnego, wzrostem ogólnego poziomu polskiego społeczeństwa oraz rozwojem społeczno-gospodarczo-kulturalnym kraju.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#WacławAuleytner">Doskonalenie systemu zarządzania jest więc dziś zjawiskiem koniecznym i naturalnym. Nie znaczy to, że dotychczasowe struktury były złe, choć z biegiem czasu narosło wokół nich wiele biurokratycznego balastu.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#WacławAuleytner">Na dzisiejszym etapie rozwoju Polski istnieje po prostu potrzeba nowych form strukturalnych. Jest wiele powiatów, które mogą poszczycić się niemałym dorobkiem, o którym wspominać będzie z uznaniem historia minionego 30-lecia PRL (że wymienię tutaj np. powiaty z mojego okręgu wyborczego, takie jak kętrzyński czy braniewski, a z południa Polski — nowosądecki czy limanowski).</u>
<u xml:id="u-22.5" who="#WacławAuleytner">Zrozumieć tę prawdę powinien każdy obywatel polski, tym bardziej że:</u>
<u xml:id="u-22.6" who="#WacławAuleytner">— dobrze zorganizowana kontrola władz centralnych nad ogniwami administracji terenowej powinna ułatwić bardziej dynamiczne działanie rad narodowych, organów autentycznej władzy ludzi z terenu, gdyż rady te zostaną odciążone od całego dotychczasowego balastu techniki zarządzania, aby móc skoncentrować się na rozwoju terenowych inicjatyw społecznych i lepszym współgospodarzeniu krajem;</u>
<u xml:id="u-22.7" who="#WacławAuleytner">— reforma powinna wpłynąć na usunięcie wielu dotychczasowych złych nawyków narosłych latami, które stworzyły bariery między obywatelem a hierarchią aparatu zarządzania; na przykład my, posłowie, nieraz przecież spotykaliśmy się ze skargami na przewlekłe załatwianie spraw w urzędach, brak samodzielności przy podejmowaniu decyzji, asekuranctwo, bezduszność;</u>
<u xml:id="u-22.8" who="#WacławAuleytner">— reforma umożliwia przesunięcie do gmin, gdzie stale brakowało kadr, dobrych fachowców (rolników, geodetów, budowlanych), a tym samym stworzy z tych gmin organizmy coraz bardziej dojrzałe, fachowe i kompetentne;</u>
<u xml:id="u-22.9" who="#WacławAuleytner">— umożliwi też — jak się wydaje — bardziej równomierny rozwój wszystkich regionów kraju przez większe wykorzystanie specyficznych ich elementów fizjograficznych czy glebowych, co z kolei zwiększy ich integrację społeczną i gospodarczą, a wreszcie wpłynie na doskonalszy podział pracy między regionami; powinno to też rzutować na rozwój miejscowych usług i bazy turystycznej.</u>
<u xml:id="u-22.10" who="#WacławAuleytner">Jest to oczywiście tylko kilka przykładów korzyści, które, jak sądzę, wynikną z reformy administracji. Moi przedmówcy mówili więcej na ten temat.</u>
<u xml:id="u-22.11" who="#WacławAuleytner">Wysoka Izbo! Nowa struktura administracyjna pociągnie za sobą duże przesunięcia kadrowe. Zgodzimy się jednak chyba wszyscy, że wprowadzając reformę musimy mieć przede wszystkim na względzie dobro kraju. Chodzi przecież o jak najlepsze dla całej społeczności polskiej przeprowadzenie tej reformy, a w drugiej dopiero kolejności skorelowanie z nią spraw personalnych, choć i one są niezmiernie ważne. Będzie to niewątpliwie sprawdzianem autentycznego zaangażowania wielu ludzi w służbę dla kraju, będzie to egzaminem patriotyzmu dla wielu działaczy.</u>
<u xml:id="u-22.12" who="#WacławAuleytner">Przy okazji należy wyrazić nadzieję, że realizować reformę będą ci najlepsi partyjni oraz bezpartyjni, wśród których znajdzie się również wielu wierzących. Otworzą się przed szeregiem tych właśnie najlepszych pracowników dotychczasowej i przyszłej administracji nowe perspektywy życiowe, zjawią się możliwości wykorzystania własnych doświadczeń, podjęcia nowych inicjatyw w zakresie doskonalenia działania administracji i życia społecznego w terenie.</u>
<u xml:id="u-22.13" who="#WacławAuleytner">Sądzę, że jest to sytuacja wyjątkowa, dopingująca i wyzwalająca twórcze koncepcje, gdzie, trzeba to mocno podkreślić, każda myśl twórcza i usprawniająca powinna być brana pod uwagę i na pewno żadna nie powinna być lekceważona.</u>
<u xml:id="u-22.14" who="#WacławAuleytner">Podstawową sprawą dla przyszłej administracji jest — jak się wydaje — unikanie naturalnych skostnień biurokratycznych, które zawsze mają tendencje rozwoju w każdej strukturze zarządzania. Niewątpliwym lekarstwem na tę chorobę jest właściwy rozwój stosunków międzyludzkich opierających się na świadomości współgospodarzenia, czego przykładem powinien być przede wszystkim właściwy stosunek między urzędnikiem a petentem, między zarządzającym a rządzonym.</u>
<u xml:id="u-22.15" who="#WacławAuleytner">Coraz bardziej humanistyczne stosunki po obu stronach tzw. „okienka” są podstawą powodzenia działalności każdej administracji, a więc i naszej, tej zreformowanej. Ale jest to problem formacji człowieka, na który tak mocno zwraca uwagę również etyka chrześcijańska. To sprawa formacji człowieka, który powinien widzieć naprzeciw siebie przede wszystkim drugiego żywego człowieka wraz z jego problemami, człowieka, którego działaniem powinna kierować przede wszystkim wrażliwość na potrzeby ludzkie, życzliwość i szacunek dla innej jednostki, a nie chęć — jak to się nierzadko zdarzało — jak najszybszego pozbycia się petenta i jego nieraz skomplikowanej obiektywnie czy nawet subiektywnie, ludzkiej sprawy.</u>
<u xml:id="u-22.16" who="#WacławAuleytner">A więc reforma administracji, jaką przeprowadzamy dziś w Polsce, może sprzyjać — jak sądzę — również generalnemu podjęciu działania na rzecz wytworzenia najlepszych, najbardziej życzliwych, humanistycznych i rzeczowych stosunków międzyludzkich w naszym społeczeństwie. Jest to problem społecznego wychowania obywatelskiego, a przede wszystkim moralności społecznej. W realizacji tego wspólnego zadania podnoszenia moralności społecznej powinni uczestniczyć wszyscy — zakład pracy, organizacje społeczne i polityczne, szkoła, środki masowego przekazu, jak również kościół i rodzina. Byłoby to okazją do dalszego rozwoju i pogłębiania na terenie Polski tego wiecznego w życiu ludzkości, a tak ważnego zagadnienia.</u>
<u xml:id="u-22.17" who="#WacławAuleytner">Należy tu wyrazić nadzieję, że nowy, bardziej organiczny i bliższy społeczeństwu system administracyjny wpłynie również dodatnio na dalszy proces normalizacji stosunków między państwem a kościołem, które — jak wiadomo — są przedmiotem stałych negocjacji na linii Rząd — Episkopat, Rząd — Stolica Apostolska, tym bardziej, że spośród 49 stolic nowych województw — 21 miast to jednocześnie stolice diecezji kościoła katolickiego. Sądzić należy, że również i ten fakt pozwoli na lepsze i sprawniejsze załatwienie spraw kościołów lokalnych. Nowy podział administracyjny stworzy — jak sądzę — większe zrozumienie potrzeb kościoła i ludzi wierzących w Polsce.</u>
<u xml:id="u-22.18" who="#WacławAuleytner">Wysoka Izbo! Żadne dzieło, szczególnie o takim zasięgu, nie realizuje się łatwo i wymaga dużego nakładu energii społecznej. Dojrzewanie tej reformy — jestem przekonany — trwać będzie niewątpliwie czas jakiś. Dlatego realizacja jej — jak powiedziałem — wymaga zrozumienia i udziału całego naszego społeczeństwa. Chciałbym oświadczyć jednocześnie, że posłowie Koła Poselskiego „Znak” głosować będą za projektami ustaw, wprowadzającymi dwustopniowy podział administracji w państwie.</u>
<u xml:id="u-22.19" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#AndrzejBenesz">Głos ma poseł Anna Kochanowska.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#AnnaKochanowska">Obywatelu Marszałku! Wysoka Izbo! Pragnę w dzisiejszej debacie ustosunkować się do roli i perspektyw miast — tych małych i średnich — w nowym modelu. Czynię to nie tylko dlatego, że Stronnictwo Demokratyczne wśród swoich zadań politycznych bezpośrednio po usługach umieściło rozwój małych miast, ale również dlatego, że miastem pierwszych lat mojego życia był Płock, jeszcze nie będący wówczas stolicą petrochemii. Stąd mam duży sentyment do miast, w których ludności nie liczy się w setkach tysięcy, nie mówiąc już o milionach. Zastanawiam się, co dla takich właśnie ośrodków będzie oznaczała i co im przyniesie ustawa, którą Wysoki Sejm ma dzisiaj uchwalić.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#AnnaKochanowska">W 30 miastach mieszka już bez mała 55% obywateli naszego kraju. W art. 1 pkt 2 dyskutowanego projektu ustawy czytamy: „Jednostkami podziału administracyjnego stopnia podstawowego są gminy i miasta oraz dzielnice większych miast”. Skoro zaś podstawowa jednostka powinna być jednostką silną, sprawną, obdarzoną koniecznymi uprawnieniami, to oznacza, że inna będzie szansa miast w warunkach podziału na 49 województw, bez wątpienia w przyszłości bardziej operatywnych i bliższych problemom terenu, wiążących mocniej swą działalność z ośrodkami miejskimi na swym obszarze.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#AnnaKochanowska">Widzę w tej sytuacji trzy grupy zagadnień:</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#AnnaKochanowska">— perspektywę rozwoju miast, które stają się miastami wojewódzkimi:</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#AnnaKochanowska">— pozycję miast, które przestają być siedzibami powiatów;</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#AnnaKochanowska">— rolę tych, które były zawsze po prostu tylko małymi miasteczkami.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#AnnaKochanowska">Rysującą się przyszłość pierwszej grupy widzę przed sobą jasno, ponieważ bez mała 20 lat obserwuję rozwój Olsztyna, który z miasta 40-tysięcznego stał się już „stutysięcznikiem”, a niektórzy mówią wręcz z dumą, że 1/10 miliona przekroczyliśmy.</u>
<u xml:id="u-24.7" who="#AnnaKochanowska">W grupie 32 nowych miast wojewódzkich znajdzie się Toruń, wracający po prostu do swoich historycznych funkcji, znajdzie się Płock, który już przed wojną miał aspiracje województwa, ale dopiero w Polsce Ludowej do nich dorósł. Ale znajdą się w tym szeregu i miasta mniejsze, jak np. Tarnobrzeg; 25 lat temu liczył on tylko 4 tys. mieszkańców, w 1970 roku — już 19 tys., a dzisiaj staje się siedzibą województwa, które skupi na swym obszarze 12 innych miast.</u>
<u xml:id="u-24.8" who="#AnnaKochanowska">Oczywiście, jak mówił towarzysz poseł Żandarowski, wyzwoli to w nowych siedzibach województw wielkie zasoby inicjatywy społecznej i dobre ambicje możliwie rychłego dorównania wielkim ośrodkom.</u>
<u xml:id="u-24.9" who="#AnnaKochanowska">Nie można jednak ukrywać, że przy istniejących dysproporcjach w momencie startu, rozwój nowych stolic regionalnych będzie wymagał dużej troski, opieki Rządu, także nowo tworzonego resortu i szerokiej współpracy między wszystkimi miastami wojewódzkimi, szczególnie zaś ze strony dotychczasowych województw. Dawne siedziby wojewódzkie przez 30 lat zgromadziły dobra, inwestycje, stały się poważnymi ośrodkami gospodarczymi, centrami kultury i nauki, bo przecież w ostatnim czasie wszystkie już miały wyższe uczelnie. Trudno jest zakładać, aby w ten sposób nastąpił natychmiast rozwój miast „nobilitowanych” dzisiaj niejako naszą ustawą. Potrzebna więc będzie szeroka współpraca i dzielenie się z nowymi miastami wojewódzkimi tym wszystkim, co te dawne już zdobyły.</u>
<u xml:id="u-24.10" who="#AnnaKochanowska">W projekcie ustawy, w rozdziale dotyczącym zmian w ustawie o radach narodowych, czytamy: „W wypadkach uzasadnionych charakterem lub rozmiarami podejmowanych zadań rady narodowe współdziałają z sąsiednimi radami narodowymi...”. Nie ulega wątpliwości, że ustawodawca mówiąc o sąsiednich radach narodowych miał również na myśli wojewódzkie. Będą one musiały współpracować, podejmować zadania ponadregionalne, co będzie także szkołą umiejętności obywatelskiego myślenia o kraju jako o całości, a nie tylko o swoim regionie.</u>
<u xml:id="u-24.11" who="#AnnaKochanowska">Przechodzę do sprawy dotychczasowych miast powiatowych. Obywatele posłowie, którzy w ostatnim okresie mieli możność stykania się z mieszkańcami niektórych z tych miast doświadczyli zapewne, że ujawniają się tam różne opinie dotyczące zniesienia nie tyle może powiatu jako jednostki podziału terytorialnego, ale rangi miasta powiatowego. Wspominam o tym w głębokim przeświadczeniu, że określone problemy trzeba podejmować. Osobiście miałam w tego rodzaju rozmowach sytuację znakomicie ułatwioną, bowiem pod koniec 1973 r., w czasie pobytu delegacji sejmowej pod przewodnictwem towarzysza posła, sekretarza KC PZPR — Jana Szydlaka w Węgierskiej Republice Ludowej, miałam możność m. in. zapoznania się tam z sytuacją miast, które wtedy właśnie przestały być miastami powiatowymi. Nie stwierdziliśmy, by doznały one jakiegokolwiek uszczerbku i zahamowania w swoim rozwoju. Wielu bowiem można — jak mówił już towarzysz Premier — doszukiwać się czynników miastotwórczych, w żadnym jednak wypadku administracja nie jest tym najgłówniejszym. Miasta, będące jeszcze siedzibami powiatów, mają znaczny dorobek materialny, dysponują cennym potencjałem ludzkim, mają więc czym gospodarować. Wiele z nich pozostaje nadal siedzibami różnych ważnych dla mikroregionu instytucji, jak sądy rejonowe, prokuratury, terenowe komisje rozjemcze, okręgowe organy Państwowej Inspekcji Skupu i Przetwórstwa Artykułów Rolnych, terenowe zarządy spółdzielczości itp. — pozostają więc nadal centrami życia społecznego i gospodarczego dla przyległych terenów, ośrodkami szkolnictwa, kultury, lecznictwa, usług przemysłowych, wyposażonymi w odpowiednią kadrę i bazę materialną.</u>
<u xml:id="u-24.12" who="#AnnaKochanowska">Należy oczekiwać, że nastąpi wręcz umocnienie pozycji miasta, które zachowując swe znaczenie wyzwala się jednocześnie z dotychczasowej dwoistości, bowiem usytuowanie w jednej miejscowości władz powiatowych i miejskich musiało osłabiać tę ostatnią, pomniejszało rangę miasta jako samodzielnego ośrodka życia administracyjnego i życia społecznego. Warunki rozwoju miasta zostają więc zachowane, zwiększa się samodzielność i wydaje się, że tylko od jego gospodarności, inicjatywy, a także od wyczucia potrzeb społecznych będzie zależało, w jakim stopniu te miasta będą — bo przecież nadal powinny — pełnić funkcję wobec terenów ciążących do nich w sposób naturalny.</u>
<u xml:id="u-24.13" who="#AnnaKochanowska">Chciałabym z kolei zagłębić się w gąszcz problemów miast tych najmniejszych, które wyzwalamy dzisiaj spod opieki powiatów i oddajemy bezpośrednio pod władze wojewódzkie. O ich rozwoju zaczęliśmy dyskutować bez mała dwadzieścia lat temu. Mówiło się wówczas o kryzysie małych miast, o regresie, nawet o groźbie zamierania. Pisali naukowcy, pisała prasa, a Stronnictwo Demokratyczne właśnie wówczas — w latach pięćdziesiątych — włączyło ten problem do swoich zadań politycznych. Rząd w roku 1966 powołał Fundusz Aktywizacji Małych Miast, a w parę miesięcy później fundusz dla tych nieco większych miast. No i małe miasta żyją, rozwijają się — jedne lepiej, drugie gorzej, ale w każdym razie nie zamierzają zanikać, wprost przeciwnie. Badania przeprowadzone w ostatnich latach na przykładzie miast Białostocczyzny i Olsztyńskiego wykazały, że miasta liczące 5–10 tys. mieszkańców osiągnęły najwyższy wskaźnik wzrostu, bo 130%. Wskaźnik wzrostu całej ludności miejskiej w latach 1960–1970 wynosi dla kraju 119,6%, podczas gdy tempo wzrostu miast liczących 50–100 tys. mieszkańców — 121,5%, a więc więcej od przeciętnej, a miast liczących 100 tys. i więcej — tylko 116,6%, a więc mniej od przeciętnej. Czyli żywotność miast kilkutysięcznych jest duża i najwyraźniej znalazły one miejsce w naszej gospodarce. Wpływ na to miał ogólny rozwój życia społeczno-gospodarczego, rolnictwo, które przyczyniło się do wzrastającego zapotrzebowania na usługi i wyroby wytwórczości terenowej, zaspokajające potrzeby materialne mieszkańców regionu.</u>
<u xml:id="u-24.14" who="#AnnaKochanowska">Odmiennie przedstawia się sytuacja miasteczek liczących mniej niż 2 tys. mieszkańców, najsłabiej uprzemysłowionych i niedostatecznie wyposażonych w urządzenia komunalne. Są to swego rodzaju relikty feudalnej sieci miast, kiedy ich rozmieszczenie musiało pozwalać na to, żeby można było dojść, zrobić zakupy, sprzedać swoje wyroby i wrócić pieszo jeszcze tego samego dnia do rodzinnej wioski. Mieszkańcy współczesnej wsi jeżdżą autobusami, motorami i własnymi samochodami. Nie bliskość jest więc atutem przyciągającym, ale lepsze zaopatrzenie, usługi, a przede wszystkim usytuowanie w tych miasteczkach wyspecjalizowanych służb rolnych, no i możność załatwienia spraw urzędowych. Ten ostatni atut uzyskały miasta, które stały się siedzibami urzędów gminnych. Obopólne korzyści płynące z takiego usytuowania tak dla wsi, jak i dla tych miejscowości, powinny w przyszłości coraz wyraźniej się uwidaczniać, a można je zaobserwować już po tych niedługich doświadczeniach.</u>
<u xml:id="u-24.15" who="#AnnaKochanowska">Miast liczących do 2 tys. obywateli mieliśmy w kraju w 1960 roku — 75. Ludność tych miast traktowanych jako zbiorowość statystyczna osiągnęła w roku 1970 tylko 105% stanu z roku 1960.</u>
<u xml:id="u-24.16" who="#AnnaKochanowska">Wskaźniki przyrostu ludności nie są jednak jedynymi miernikami rozwoju miast. Przykład Niemieckiej Republiki Demokratycznej, a ostatnio i Czechosłowacji wyraźnie pokazuje, że mimo braku przyrostu ludności — miasta mogą się rozwijać i to intensywnie. Publikacja Głównego Urzędu Statystycznego pt. „Małe miasta” pozwala znaleźć na to przykłady i u nas. W miasteczkach nie rozwijających się liczebnie powstały nowe zakłady pracy, tu i ówdzie wybudowano setkę lub nawet dwie izb mieszkalnych, powstały nowe punkty handlowe.</u>
<u xml:id="u-24.17" who="#AnnaKochanowska">Mimo to trzeba określić, jaka liczba mieszkańców wystarcza na to, żeby takie małe miasteczko mogło dobrze spełniać zadania na swoim terenie. Powinno ono mieć szkoły, ośrodek zdrowia, usługi, handel, ośrodek kultury, przemysł terenowy, zaplecze potrzebne rolnictwu. Ta złożona struktura wymaga pewnej liczby ludzi. Jakiej? Na to pytanie nikt jeszcze nie dał odpowiedzi. Jeżeli miasteczko jest zbyt małe liczebnie nie może zorganizować dobrej obsługi — na poziomie naszych wymagań w dziedzinie oświaty (szkoły), także instytucji służących rolnictwu, które by zatrudniały fachową i wykształconą kadrę, nie może zapewnić dobrej kadry administracyjnej itd. Przy zbyt małej liczbie zakładów pracy występują również inne niepożądane zjawiska. Badania socjologiczne wykazały ponadto, że o ile nasza wieś ulega rzeczywiście bardzo szybkim przeobrażeniom społecznym, to niektóre z tych właśnie najmniejszych miejscowości pozostają niekiedy enklawami starego sposobu życia i myślenia.</u>
<u xml:id="u-24.18" who="#AnnaKochanowska">Sądzę, że zadaniem ludzi nauki byłoby stworzenie optymalnego modelu takiego miasteczka. Wprawdzie od czasów Platona do dziś jeszcze poszukuje się ideału modelu miasta, ale myślę, że taki użytkowy wzorzec byłby potrzebny, chociażby planistom. Trzeba wiedzieć, dla jakiej liczby mieszkańców projektować urządzenia komunalne, jak rozmieszczać inwestycje mieszkaniowe. Z tymi ostatnimi w małych miasteczkach nie było najlepiej. Spółdzielczość mieszkaniowa prawie tam nie wkraczała. Doświadczenia naszego państwa i innych krajów uprzemysławiających się — uczą, że nadmierne rozpraszanie przemysłu w okresie walki o wzrost gospodarczy i efektywność ekonomiczną nie jest celowe. Można jednak myśleć o tworzeniu filii zakładów, o naprawdę przemyślanym rozwoju usług.</u>
<u xml:id="u-24.19" who="#AnnaKochanowska">Kilkakrotnie mówiłam już o potrzebach rolnictwa. Zmienia się jego profil. W województwie olsztyńskim obserwujemy to na przykładzie kętrzyńskiego agrokompleksu. Jaka jest siła miastotwórcza socjalistycznego rolnictwa niechaj pokażą liczby: zjednoczenie przemysłowo-rolne buduje w tej chwili pod Kętrzynem kolonię 100 domków jednorodzinnych dla pracowników, dużą dzielnicę mieszkaniową dla około 3 tys. mieszkańców. Buduje także ośrodki zdrowia, żłobki, przedszkola, pomaga w budowie szkół. 7,5 tys. pracowników nie chce mieszkać w odległych gospodarstwach, skupiają się oni w miejscowościach, które staną się w przyszłości agromiastami. A więc socjalistyczne rolnictwo będzie i już jest poważnym czynnikiem rozwoju miast i to nie tylko tych najmniejszych.</u>
<u xml:id="u-24.20" who="#AnnaKochanowska">Przyszłe urzędy wojewódzkie i rady narodowe będą się musiały zająć problemami małych miast, nie będzie już stopnia pośredniego — powiatu — któremu można było powiedzieć: małe miasta to wasze zadanie. Zadanie to musi być rozwiązane mądrze, na miarę naszych możliwości, ale i na miarę wymagań socjalistycznego społeczeństwa XX i XXI wieku. Oczywiście, może to być rozwiązane tylko przy pełnym udziale mieszkańców. A w małych miastach tkwią jeszcze rezerwy nie wykorzystanej energii, szczególnie wśród młodych mieszkańców.</u>
<u xml:id="u-24.21" who="#AnnaKochanowska">Nasze społeczeństwo w ogóle jest w stanie dawać z siebie coraz więcej — w miarę jak widzi coraz lepsze rezultaty swoich wysiłków.</u>
<u xml:id="u-24.22" who="#AnnaKochanowska">Myślę — i takie przekonanie wyrażają wszyscy działacze Stronnictwa Demokratycznego — że ten trzeci etap doskonalenia systemu administracji powinien się walnie przyczynić do dalszego polepszenia życia mieszkańców i rozwoju średnich i małych miast.</u>
<u xml:id="u-24.23" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#AndrzejBenesz">Dziękuję. Głos ma poseł Witold Łasisz.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#WitoldŁasisz">Wysoki Sejmie! Mieszkańcy naszych wsi i miasteczek z dużym uznaniem przyjęli wprowadzaną reformę władz terenowych w sprawie umocnienia najniższych ogniw władzy ludowej.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#WitoldŁasisz">Obecnie podjęte decyzje na XVII Plenum Komitetu Centralnego naszej partii w dziedzinie doskonalenia działalności państwa są już znane i akceptowane przez wszystkich obywateli na naszym terenie. Dzieje się tak dlatego, że konsekwentnie przybliżamy politykę partii i państwa do najżywotniejszych potrzeb i spraw ludzi pracy. Nie znaczy to, że reforma władz terenowych jest prosta i łatwa. Jej przebieg wymaga wiele wysiłku, umiejętności i pokonywania występujących trudności, wymaga zaangażowania w dalszy szybki rozwój makro-i mikroregionów.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#WitoldŁasisz">W czasie tworzenia gmin mogły występować i występowały gdzieniegdzie wątpliwości, niechęć do zmiany przyzwyczajeń. Jednak pod naporem praktyki i coraz lepszej pracy naczelników i urzędów gmin wątpliwości ustępują.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#WitoldŁasisz">Dziś z satysfakcją można stwierdzić z tej trybuny, że gminy zdają egzamin z coraz lepszymi wynikami. A ubiegły rok był niełatwą lekcją życia i pracy przede wszystkim w rolnictwie, w jednej z najtrudniejszych gałęzi naszej gospodarki narodowej.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#WitoldŁasisz">Władze gmin skutecznie koncentrują siły i środki do realizacji bieżących zadań, podejmują trafne decyzje, wykazują dużo inicjatywy, dojrzałości i kwalifikacji. W przeważającej mierze mieszkańcy wsi i miasteczek załatwiają swoje sprawy w gminie. Wszyscy pragną załatwiać i rozstrzygać swoje sprawy i kłopoty „na dole” — w najniższym, a więc i najbardziej dostępnym ogniwie władzy terenowej.</u>
<u xml:id="u-26.5" who="#WitoldŁasisz">Obecnie powstają sprzyjające warunki do przekazania gminom dalszych uprawnień i podniesienia ich działalności na jeszcze wyższy poziom. Świadomość tego, że to ogniwo jest i będzie w coraz większym zakresie władne decydować o społeczno-gospodarczych oraz ludzkich sprawach i problemach powoduje aprobatę trafnych postanowień partii i Rządu. Oto dlaczego z przekonaniem i przychylnością przyjęli rolnicy i wszyscy mieszkańcy podjęte decyzje o trzecim etapie reformy władzy i administracji terenowej.</u>
<u xml:id="u-26.6" who="#WitoldŁasisz">Pragnę zwrócić uwagę na zagadnienie mające decydujące znaczenie dla pełnego powodzenia przebiegu i zakończenia reformy. Otóż poszerzeniu uprawnień i umacnianiu kadr w gminach towarzyszyć musi zwiększająca się odpowiedzialność naczelników i urzędów gmin, służby rolnej, a także gminnych organizacji społeczno-zawodowych, uruchamianie wszystkich rezerw produkcyjnych, inspirowanie i rozwijanie sił społecznych w celu tworzenia nowych wartości w każdej wsi, w każdej miejscowości.</u>
<u xml:id="u-26.7" who="#WitoldŁasisz">Nienagannie powinny być wykonane bieżące zadania w zakresie ochrony roślin, przy zbiorze siana i innych pasz. Starannie należy przygotować się do żniw, do prac letnio-jesiennych, aby przekroczyć zadania w rolnictwie w ostatnim roku bieżącej pięciolatki. Szczególnie przed gminną służbą rolną stoją odpowiedzialne zadania rozwijania specjalizacji w coraz większej ilości gospodarstw i wsi, efektywnego zagospodarowania i wykorzystania ziemi przekazywanej na rzecz państwa.</u>
<u xml:id="u-26.8" who="#WitoldŁasisz">Wysoki Sejmie! Nigdy w naszej historii nie mieliśmy tak silnego, a w najbliższym czasie z tak szerokimi uprawnieniami najniższego szczebla władzy państwowej. Od samego początku powstania i umacniania się władzy ludowej zwracaliśmy uwagę na najniższe ogniwa administracji, na ich znaczenie, na rolę i rangę w rozwiązywaniu codziennych zadań, słusznie rozumiejąc, że rozstrzygają się tu przemiany gospodarcze, społeczne i polityczne, to tu decydują się sprawy produkcji, kształtuje się poziom życia, oświaty, kultury i postaw ideowych ludzi.</u>
<u xml:id="u-26.9" who="#WitoldŁasisz">Z tymi tak wysoko stawianymi wymogami czy nadzieją nie szły w parze warunki i uprawnienia dla pełnego umocnienia najniższego ogniwa administracji państwowej. W takiej sytuacji szczególna rola i znaczenie przypadały powiatom. Przede wszystkim władze polityczne i administracyjne powiatów dźwigały codzienny ciężar pracy terenowej i odpowiedzialności za rozwój podległych środowisk. Stały się one kuźnią wykwalifikowanej, ideowej kadry.</u>
<u xml:id="u-26.10" who="#WitoldŁasisz">Z powierzonych obowiązków powiatowe organy władzy ludowej oraz pracownicy administracji i instytucji wywiązały się dobrze. Za wieloletnią ofiarną pracę należą się słowa gorących podziękowań i uznania dla wszystkich powiatowych działaczy i pracowników. Jesteśmy przekonani, że wszędzie gdzie im przypadnie pracować i działać będą wzorem i przykładem dla innych.</u>
<u xml:id="u-26.11" who="#WitoldŁasisz">Większość obywateli znajdzie się w nowych województwach. Ja będę mieszkańcem nowego, tarnobrzeskiego województwa, w którym rozwija się jeden z najmłodszych przemysłów — przemysł siarkowy.</u>
<u xml:id="u-26.12" who="#WitoldŁasisz">Niezbędny staje się aktywny udział obywateli w umocnieniu i zapewnieniu sprawnego działania administracji w nowo powstałych województwach. Taka potrzeba wypływa z dobrze pojętego społecznego i własnego interesu. Niechaj nasze poparcie wyrazi się w postaci jeszcze lepszej, wydajniejszej pracy, we wzorowym i sumiennym wypełnianiu obowiązków, w poczuciu społecznej, obywatelskiej dyscypliny.</u>
<u xml:id="u-26.13" who="#WitoldŁasisz">W wyniku rzetelnej pracy, rozsądnej działalności nas wszystkich będzie postępować szybkie zjednoczenie i cementowanie nowych organizmów wojewódzkich, które w aktualnych warunkach będą bardziej skutecznie stosować nowoczesne metody zarządzania i kierowania, zapewniając dalszy pomyślny rozwój naszego kraju.</u>
<u xml:id="u-26.14" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#AndrzejBenesz">Dziękuję. Głos ma poseł Zygmunt Filipowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#ZygmuntFilipowicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Na XVII posiedzeniu plenarnym Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej podjęte zostały zasadnicze decyzje, odnoszące się do trzeciego etapu reformy terenowych organów władzy i administracji państwowej. W pierwszym etapie tej reformy w roku 1972 powołano gminy w miejsce gromad. Celem drugiego etapu reformy z roku 1973 było umocnienie i usprawnienie działalności terenowych władz i organów administracji państwowej. Obydwa etapy reformy były obserwowani i analizowane bardzo starannie. Przyniosły one dobre rezultaty; dały podstawę do przeprowadzenia obecnego trzeciego, decydującego członu reformy.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#ZygmuntFilipowicz">Istotę zmian stanowi przejście z trzystopniowego do dwustopniowego podziału administracyjnego kraju.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#ZygmuntFilipowicz">Trzeci etap reformy oznacza likwidację powiatów i powołanie 49 województw, jak też modyfikację zakresu działania rad narodowych wojewódzkich, miejskich i gminnych. Oznacza to zwiększenie kompetencji i umocnienie roli i autorytetu gminnych organów władzy i administracji. W tej sprawie Rada Ministrów wniosła ostatnio pod obrady Sejmu 3 projekty ustaw, które stanowią treść wiodącą naszej debaty. Nasze obecne rozważania zamykają przeto cykl organizacyjny tej wielkiej reformy.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#ZygmuntFilipowicz">Wysoki Sejmie! Na wyrazy uznania zasługuje przesłanie Sejmowi przez Radę Ministrów projektów aktów wykonawczych do ustaw stanowiących trzon przedmiotowej dyskusji. Pozwoli to nam, posłom, na możliwie wszechstronne zapoznanie się i lepsze zrozumienie całokształtu regulacji prawnych, związanych z reformą. Reforma ta stanowi przecież fundament codziennego kontaktu władzy ze społeczeństwem, z jego potrzebami, troskami i propozycjami.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#ZygmuntFilipowicz">Wysoki Sejmie! Komisje Prac Ustawodawczych, Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości — rozważały bezpośrednio i przez wspólną podkomisję — przedstawione przez Rząd 3 projekty ustaw.</u>
<u xml:id="u-28.5" who="#ZygmuntFilipowicz">Poseł sprawozdawca, Edward Duda, przedstawił już Wysokiemu Sejmowi zweryfikowany kształt prawny koncepcji trzeciego etapu reformy. Koncepcja ta obejmuje — jak pamiętamy — uregulowanie 3 grup zagadnień: podziału terytorialnego, zasady dwuinstancyjności terenowych ogniw władz i administracji oraz dalszego wzmocnienia gmin.</u>
<u xml:id="u-28.6" who="#ZygmuntFilipowicz">Członkowie obu Komisji głosowali zgodnie za przyjęciem projektów i za prezentacją ich Wysokiemu Sejmowi z uwagami wspólnej podkomisji, które znalazły aprobatę obu Komisji.</u>
<u xml:id="u-28.7" who="#ZygmuntFilipowicz">Wysoka Izbo! Reforma władz terenowych i usytuowanie ich w systemie administracji państwowej — przeprowadzona etapami w latach 1972 i 1973 — przyniosła określone, wysoce pozytywne konsekwencje.</u>
<u xml:id="u-28.8" who="#ZygmuntFilipowicz">Naczelnikom gmin, niezależnie od przejętych przez nich zadań byłych prezydiów gromadzkich rad narodowych, przekazano wiele kompetencji należących przed dniem 1 stycznia 1973 r. do właściwości urzędów powiatowych. Chodziło tu o wyposażenie naczelników gmin w takie uprawnienia, które pozwalają na załatwianie przez nich możliwie wszystkich spraw występujących na wsi, które tworzą warunki do poprawy obsługi obywateli.</u>
<u xml:id="u-28.9" who="#ZygmuntFilipowicz">Proces wzmacniania pozycji gmin postępował więc i powinien postępować nadal systematycznie. Postulat ten był wysuwany przez działaczy rad narodowych i naczelników. Podkreślali oni, że istniało jeszcze wiele spraw, które mieszkańcy wsi musieli załatwiać w organach powiatowych. Ich zdaniem — ustawa o radach narodowych, w szczególności w art. 99, stwarzała takie możliwości. Postulaty te uzasadniane były poważnym wzrostem kwalifikacji kadry pracującej w gminach, a w szczególności wysokimi kwalifikacjami naczelników gmin i sekretarzy biur urzędów gmin.</u>
<u xml:id="u-28.10" who="#ZygmuntFilipowicz">Wielkiej reformy, o której mówimy, i jej 3 członów nie można rozpatrywać jedynie w kategoriach kadrowych ani też z pozycji form i metod sprawowania władzy i jej zewnętrznego wyrazu — administrowania. Mamy w serdecznej pamięci, że reforma rozpoczęta została w okresie przyśpieszonego rozwoju i konkretnej sytuacji osiągnięć społecznych i ekonomicznych. Potrzeba utrzymania tej dynamiki jest oczywistością i koniecznością. Jej dobitny wyraz daję dokument z ostatniej chwili. Nie dalej jak wczoraj miałem go w ręce — jest nim sprawozdanie z wykonania planu społeczno-gospodarczego rozwoju kraju w 1974 r.</u>
<u xml:id="u-28.11" who="#ZygmuntFilipowicz">Na stronie 1 tego sprawozdania czytamy m. in.:</u>
<u xml:id="u-28.12" who="#ZygmuntFilipowicz">— dochód narodowy wytworzony wzrósł w porównaniu z rokiem poprzednim o 10,4%, a dochód narodowy do podziału — o 13,4%, to jest powyżej założeń planu;</u>
<u xml:id="u-28.13" who="#ZygmuntFilipowicz">— fundusz spożycia wzrósł o 8,7% przy założonym w planie wzroście o 8,5%;</u>
<u xml:id="u-28.14" who="#ZygmuntFilipowicz">— przeciętna płaca realna wzrosła o 8,4% przy założonym w planie wzroście o 5%.</u>
<u xml:id="u-28.15" who="#ZygmuntFilipowicz">Utrzymanie przeto takiej dynamiki procesów gospodarczych wymaga odpowiedniej struktury władzy i administracji terenowej. Wymaga również bardziej skutecznych metod ich pracy, a to związane jest z kwalifikacjami fachowymi i umiejętnościami organizatora, podbudowanymi świadomością i wyrobieniem społecznym i politycznym kadry sprawującej władzę. Ustawa o radach narodowych, uprzednio i obecnie przez nas nowelizowana, stwarza te możliwości terenowym radom i organom administracji państwowej.</u>
<u xml:id="u-28.16" who="#ZygmuntFilipowicz">Należy również wykorzystać istniejące, bogate, sprawdzone w praktyce, tradycje samorządowe i społecznikowskie, takie jak: spółdzielczość, w tym spółdzielczość wiejska i kółka rolnicze, samorząd robotniczy w szerokim froncie działań i wreszcie samorząd mieszkańców. Te wszystkie czynniki twórczego i społecznego działania musimy zespolić i przekuć na czyny, których bogate rezultaty tak wysoko sobie cenimy. Naprzeciw właśnie takim działaniom i takim czynom społecznym wyszło rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 27 maja 1974 r. w sprawie przekazania niektórych spraw z zakresu właściwości organów administracji państwowej wyższego stopnia do właściwości organów administracji państwowej niższego stopnia. Rozporządzenie to prezentowało dokument porządkujący kompetencje organów władzy w sposób kompleksowy na wszystkich szczeblach administracji państwowej.</u>
<u xml:id="u-28.17" who="#ZygmuntFilipowicz">Wysoki Sejmie! Za szczególnie ważne w programie organizacji i zarządzania uznać musimy kadry specjalistów — zaangażowanych politycznie i społecznie w dzieło tworzenia dobrej i sprawnej administracji państwowej. Chodzi tu o ludzi rozumiejących treść i konieczność unowocześnienia metod zarządzania gospodarką, planowego wykorzystywania stale rosnących możliwości oraz organicznego powiązania działalności zakładów pracy z wymogami terenu. Chodzi tu o ludzi rozumiejących, że sprawy organizacji i zarządzania urosły do rangi czynnika współdecydującego o postępie społeczno-gospodarczym, urosły do rangi stanowiącej o kształtowaniu optymalnej struktury społeczeństwa w regionach.</u>
<u xml:id="u-28.18" who="#ZygmuntFilipowicz">Rzecz w tym, aby rady narodowe i aparat administracyjny w terenie lepiej wywiązywały się ze swoich obowiązków wobec społeczeństwa i państwa, aby coraz ściślej wiązały się ze swoim środowiskiem i ulepszały obsługę obywateli, by dążyły do uzyskania wpływu na szanse i możliwości rozwoju różnorodnych lokalnych inicjatyw.</u>
<u xml:id="u-28.19" who="#ZygmuntFilipowicz">Szczególnie ważką cechą reformy, Rozważanej jako całość jest to, że była ona bardzo starannie przygotowana. Spełnia ona wysuwane przez aktyw postulaty i wykorzystuje doświadczenia oraz prace ekspertów. Dodać tu należy, że założenia reformy były konsultowane z załogami zakładów pracy, z ludnością i działaczami rad narodowych. Konsultacje te mają w opinii ogólnej bardzo serdeczną i wysoką rangę.</u>
<u xml:id="u-28.20" who="#ZygmuntFilipowicz">Wysoki Sejmie! Powierzenie pierwszym sekretarzom komitetów PZPR funkcji przewodniczących rad narodowych umocniło rolę i autorytet tych rad. Powołanie terenowych organów administracji państwowej kierowanych jednoosobowo usprawniło proces bezpośredniego zarządzania i kierowania. Władza znalazła się bliżej życia, bliżej społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-28.21" who="#ZygmuntFilipowicz">Dwa pierwsze etapy unowocześnienia administracji wyraźnie umocniły pozycję gmin i miast. Stało się więc oczywiste, że dalsze ich umacnianie jest wręcz „zasadniczym i długofalowym celem reformy”.</u>
<u xml:id="u-28.22" who="#ZygmuntFilipowicz">Przyjęty przed laty trójstopniowy podział terytorialny spełnił swoje zadanie. Rzec można, że w poważnym stopniu był szkołą kadr i wytworzył wartościowy — na miarę etapu — akty w polityczny i społeczny.</u>
<u xml:id="u-28.23" who="#ZygmuntFilipowicz">Dokonania ostatnich lat pozwalają też na stwierdzenie, że „dziecko rozwoju” Polski Ludowej wyrosło ze swego ubrania organizacyjnego. Rzeczywistość osiągnięć stawia bowiem przed nami zadania coraz trudniejsze. Zadania, które wymagają organizacji wyższego rzędu oraz sprawności wynikającej z wiedzy, z doświadczeń i nowoczesności. W wyniku realizowanej reformy podstawowy czynnik administracji znajduje się obecnie bliżej „góry”, mając nad sobą drabinę władzy skróconą o połowę.</u>
<u xml:id="u-28.24" who="#ZygmuntFilipowicz">Wysoka Izbo! W wyniku obrad XVII Plenum Komitet Centralny PZPR przedstawił społeczeństwu niezwykle śmiałą, wysoce interesującą koncepcję dalszej modernizacji administracji państwowej. Koncepcja zasadnicza i obserwacje z realizacji dwóch etapów reformy zmuszają nas do myślenia kategoriami rozwoju społecznego i ekonomicznego, czynnikami przyspieszonej dynamiki działań, ugruntowanej świadomości politycznej, rozumienia, że znajdujemy się na trudnej, ale słusznej drodze postępu i nowoczesności.</u>
<u xml:id="u-28.25" who="#ZygmuntFilipowicz">Prawny kształt koncepcji trzeciego etapu reformy stanowią projekty przedłożonych Sejmowi trzech ustaw. Poprzednio dwa kolejne etapy z lat 1972 i 1973 miały i mają doniosłe znaczenie i przyniosły duży zasób doświadczeń i przemyśleń. W ich wyniku wytworzyła się sytuacja, w której podziałowi administracyjnemu na szczeblu podstawowym przestał odpowiadać dotychczasowy podział na powiaty i województwa. Wystąpiła zbędność dwuszczeblowej nadbudowy w stosunku do gmin.</u>
<u xml:id="u-28.26" who="#ZygmuntFilipowicz">Wysoka Izbo! Przed nami zadania trudne. Prawdą jest, że społeczeństwo nasze zostało w toku ostatnich lat dość poważnie przygotowane do realizacji takich zadań. Tym niemniej jednak — zadania są naprawdę trudne.</u>
<u xml:id="u-28.27" who="#ZygmuntFilipowicz">Okres ubiegłych 53 miesięcy był pełen napięć i przeżyć, ale również dumy i satysfakcji z osiągnięć. Występowały w nim obok efektów wyrażających się przyrostem dochodu narodowego — czynniki takie, jak szeroko rozwijana i stosowana polityka społeczna oraz wzrost wydajności i dobrej organizacji pracy. Występowały one — co nas bardzo cieszy — w towarzystwie licznych dowodów sprawności i gospodarczej przezorności.</u>
<u xml:id="u-28.28" who="#ZygmuntFilipowicz">Niewątpliwa to rzecz i sprawa, że trzeci etap reformy obciąży troską i bezpośrednią odpowiedzialnością tysiące ludzi. Tych, którzy z racji pełnionych funkcji interpretować będą i wprowadzać w życie nowe struktury organizacyjne i administracyjne. Tych, którzy realizować będą zadania wielkich rozmiarów, zadania bardzo różnorodne i w bardzo krótkim czasie. Racje ku temu są bardzo ważkie. Reformę wprowadzamy bowiem w okresie spiętrzonych zadań rolnych, przed oczekującymi nas pracami nad planem na lata 1976–1980. W nowym dwustopniowym układzie i w nowym, w poważnym odsetku, składzie osobowym.</u>
<u xml:id="u-28.29" who="#ZygmuntFilipowicz">Wysoki Sejmie! Reforma terenowych organów władzy i administracji państwowej jest wyrazem wyższego etapu rozwoju organów stanowiących i jest ważnym ogniwem w zarządzaniu i administrowaniu naszym państwem.</u>
<u xml:id="u-28.30" who="#ZygmuntFilipowicz">Istotę reformy stanowi głównie proces tworzenia gmin, rozumianych jako silne mikroregiony gospodarcze. Reforma określiła bardzo wyraźnie bliższe i dalsze perspektywy wszechstronnego rozwoju wsi polskiej, na miarę nowoczesnego państwem socjalistycznego. W tym właśnie należy widzieć nieprzemijającą wartość reformy.</u>
<u xml:id="u-28.31" who="#ZygmuntFilipowicz">Reforma daję również prawo do stwierdzenia, że praca administracji państwowej będzie w możliwie wysokim stopniu pod kontrolą opinii społecznej. Wynika to z usługowego charakteru tej działalności. W sposób najbardziej pełny — w tysiącach podejmowanych na co dzień decyzji — realizowane są i będą obywatelskie prawa i obowiązki.</u>
<u xml:id="u-28.32" who="#ZygmuntFilipowicz">Można tu stwierdzić na podstawie źródłowych obserwacji codziennej pracy urzędów gminnych i miejskich, że dzięki reformie, w jej etapach już zrealizowanych, uczyniony został wyraźny i trwały krok w kierunku zdecydowanej poprawy obsługi obywateli przez terenowe urzędy.</u>
<u xml:id="u-28.33" who="#ZygmuntFilipowicz">Wysoka Izbo! XVII Plenum KC PZPR — przedłożyło naszej rozwadze i decyzji reformę o charakterze historycznym, reformę reprezentującą trwałą tendencję do rozszerzenia zmian, których świadkami byliśmy i jesteśmy.</u>
<u xml:id="u-28.34" who="#ZygmuntFilipowicz">Reforma ta stanowi zasadniczy krok postępu i przezorności na drodze zabezpieczenia dobrej organizacji i sprawnej administracji naszego państwa.</u>
<u xml:id="u-28.35" who="#ZygmuntFilipowicz">Wiemy, że sprawność władzy mierzyć trzeba rzeczywistą efektywnością jej działania w zakresie gospodarczym, socjalnym i kulturalnym.</u>
<u xml:id="u-28.36" who="#ZygmuntFilipowicz">Nie budzi wątpliwości potrzeba pogłębienia zmian, jakie zapoczątkowane zostały w latach 1972 i 1973. Poprzestanie bowiem na reformach z lat 1972/1973 oznaczałoby zatrzymanie procesu doskonalenia i usprawniania administracji terenowej nie w połowie, lecz u początku drogi.</u>
<u xml:id="u-28.37" who="#ZygmuntFilipowicz">Realizacja trzeciego etapu reformy jest po prostu koniecznością.</u>
<u xml:id="u-28.38" who="#ZygmuntFilipowicz">Wysoki Sejmie! Doskonalenie modelu władzy terenowej powinno zabezpieczać rozwój kulturalny społeczności miast i wsi, powinno uwzględniać bliską już perspektywę powszechnego wykształcenia średniego i rozwoju masowej informacji, naturalny proces urbanizacji wsi i wzrost ilości czasu wolnego od pracy obowiązkowej.</u>
<u xml:id="u-28.39" who="#ZygmuntFilipowicz">Reforma władz terenowych orientować się powinna nie tylko na sprawność działania władzy administracyjnej, ale również uwzględniać przyszłe warunki społeczne. I tak np. — wzmacniać budownictwo mieszkaniowe i wspierać społecznikowski model rozwiązywania spraw miejscowych.</u>
<u xml:id="u-28.40" who="#ZygmuntFilipowicz">Wzrastająca rola miasta w życiu współczesnego społeczeństwa nie może ulegać wątpliwości. Obecne nasze aglomeracje miejskie skupiają ponad 80% potencjału przemysłowego. W perspektywie roku 1990 blisko dwie trzecie ludności kraju żyć będzie w aglomeracjach miejskich.</u>
<u xml:id="u-28.41" who="#ZygmuntFilipowicz">Taki punkt odniesienia otwiera nowe, szerokie pole działania dla samorządów mieszkańców, w formie komitetów osiedlowych, blokowych i innych. Wiemy, że w wyniku zmian z okresu 2 etapów reformy samorząd miejski uzyskał nowe uprawnienia, a rady narodowe — prawo przekazywania niektórych spraw do rozpatrywania organom samorządu. Te zmiany zobowiązują do działania, do aktywności społecznej.</u>
<u xml:id="u-28.42" who="#ZygmuntFilipowicz">Wysoka Izbo! Reforma, którą wprowadzamy i uznajemy za wydarzenie o charakterze historycznym — musi być wypełniona dobrą praktyką przez ludzi, którym Polska Ludowa dała i daję szanse twórczego działania. Pilnym zadaniem jest przeto opracowanie rozwiniętego modelu demokracji terenowej dla gmin, dla miast i dla ludzi w nich zamieszkujących.</u>
<u xml:id="u-28.43" who="#ZygmuntFilipowicz">Pilne zadanie stanowi zabezpieczenie sprawom reformy, a więc problemom najwyższej rangi, wysoce wykwalifikowanej kadry. Kadry najlepszej, wybranej z najlepszych, zaangażowanej serdecznie w to wszystko, co reprezentują wnioski inicjatora reformy, Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.</u>
<u xml:id="u-28.44" who="#ZygmuntFilipowicz">Wysoki Sejmie! Koło Posłów Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego, które reprezentuję, głosować będzie za przyjęciem projektów ustaw. Dziękuję za uwagę.</u>
<u xml:id="u-28.45" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#AndrzejBenesz">Zarządzam 15-minutową przerwę.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 12 min. 45 do godz. 13 min. 10)</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#AndrzejWerblan">Wznawiamy obrady i kontynuujemy dyskusję. Głos ma poseł Czesława Kotarska.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#CzesławaKotarska">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Projekty ustaw, które dzisiaj omawiamy, będą doniosłymi aktami sprzyjającymi dalszemu intensywnemu rozwojowi naszej socjalistycznej ojczyzny.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#CzesławaKotarska">Uchwalone na XVII Plenum Komitetu Centralnego naszej partii propozycje zmiany w strukturze władz terenowych i podziale administracyjnym kraju są żywo dyskutowane w społeczeństwie, o czym przekonałam się podczas moich spotkań z wyborcami, jak też w kontaktach na co dzień z obywatelami w biurze urzędu gminnego, którego jestem naczelnikiem.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#CzesławaKotarska">Moi wyborcy, społeczeństwo wiejskie, jednomyślnie opowiadają się za decyzjami Komitetu Centralnego, za ich konsekwentnym wprowadzeniem w życie. Potrzebę tych zmian odczuwaliśmy nie od dzisiaj. Wyrastała ona wraz z rozwojem naszego ludowego państwa, w miarę doskonalenia całego systemu administrowania krajem, a wreszcie — co jest bardzo ważne, w miarę krzepnięcia zasad ludowładztwa w społeczeństwie.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#CzesławaKotarska">Wzrost wykształcenia i poziomu kulturalnego społeczeństwa, nowoczesna technika kształtująca nowoczesną klasę robotniczą i zmieniająca sposób myślenia na wsi — są dopingiem do upraszczania struktury administracyjnej oraz do organizowania bezpośrednich kontaktów urzędu z obywatelem.</u>
<u xml:id="u-31.4" who="#CzesławaKotarska">Przed dwoma laty powstały gminy. Jako terenowa działaczka pragnę podkreślić, że wbrew niektórym głosom obawy, że w gminach sobie nie poradzimy — gminy dobrze zdały swój 2-letni egzamin tworzenia warunków przyspieszających rozwój społeczno-gospodarczy, reprezentowania interesów państwa wobec obywatela i odwrotnie. Dzięki powstaniu gmin poważnie skrócona została droga obywatela do urzędu państwowego.</u>
<u xml:id="u-31.5" who="#CzesławaKotarska">W tej sytuacji powiat mimo woli przestał być niezbędnym ogniwem w systemie kierowania i zarządzania, był jednostką, która koordynowała poczynania gminy oraz pośredniczyła w jej kontaktach z urzędem wojewody.</u>
<u xml:id="u-31.6" who="#CzesławaKotarska">W tym miejscu — obywatele posłowie pozwolą, że przytoczę dwie wymowne liczby: wszystkie gminy w kraju zatrudniają 34 tysiące pracowników, a wszystkie powiaty 33 tysiące. Tak więc prawie jeden pracownik urzędu powiatowego, koordynującego i kontrolującego pracę gmin, przypadał na jednego pracownika urzędu gminnego. Oczywiście, taki układ nie mógł sprzyjać właściwemu wykorzystaniu kadr.</u>
<u xml:id="u-31.7" who="#CzesławaKotarska">Dlatego też — wyrażając uznanie i szacunek dla pozytywnej roli, jaką spełniały powiaty w minionym 30-leciu, uważam dwustopniowy podział administracyjny kraju jako dalszy etap zbliżenia władzy — urzędu i pracujących tam działaczy fachowców do obywatela.</u>
<u xml:id="u-31.8" who="#CzesławaKotarska">Rozszerzenie uprawnień urzędów gminnych da nie tylko wzrost ich autorytetu, ale również należy nałożyć na nie znacznie większą odpowiedzialność za podejmowane decyzje. Konieczne więc będzie wzbogacenie aparatu administracyjnego w gminach fachowcami o wysokich walorach ideowych, umiejącymi pracować z ludźmi i dla ludzi.</u>
<u xml:id="u-31.9" who="#CzesławaKotarska">Pracownicy urzędów powiatowych, doświadczona i kwalifikowana kadra, która dotychczas pracowała w powiatowych instancjach, ma teraz przed sobą wielką szansę rozwinięcia swoich możliwości i wykazania się inicjatywą. Ci, którzy zechcą podjąć pracę w podstawowych organach administracji mogą być pewni, że ich umiejętności, wiedza i zaangażowanie zostaną w pełni wykorzystane właśnie u nas, w gminach, które chcemy — zgodnie z wytycznymi Komitetu Centralnego partii — uczynić prężnymi ośrodkami społeczno-gospodarczego rozwoju wsi polskiej.</u>
<u xml:id="u-31.10" who="#CzesławaKotarska">Jest więc miejsce i pole do działania dla ludzi z wyższym i średnim wykształceniem rolniczym, administracyjnym, ekonomicznym, kulturalnym, oświatowym. Bowiem przede wszystkim w gminie łączy się dzisiaj interesy obywatela z interesami całego kraju. Od tego, jak ta gmina będzie pracowała i działała, a przede wszystkim, jak będą pracowali ludzie z jej urzędu, uzależnione jest efektywne wykorzystanie wszystkich oddolnych inicjatyw urzeczywistnienia ambicji i nadziei mieszkańców gminy.</u>
<u xml:id="u-31.11" who="#CzesławaKotarska">Społeczeństwo wiejskie, to, w którym na co dzień przebywam, przyjęło decyzję partii z wielkim uznaniem jako w pełni słuszną i potrzebną.</u>
<u xml:id="u-31.12" who="#CzesławaKotarska">Ludzie wsi zapewnili mnie, że popierają te słuszne i doniosłe decyzje jeszcze lepszą pracą we własnych gospodarstwach, tak aby — dla uczczenia VII Zjazdu partii dać dodatkową produkcję na rynek.</u>
<u xml:id="u-31.13" who="#CzesławaKotarska">Z pełnym zaufaniem i wiarą, że czynimy dobrze dla sprawy jutra Polski — oczekują jednomyślnej decyzji Sejmu w sprawie zmian w strukturze władz terenowych i w podziale administracyjnym kraju.</u>
<u xml:id="u-31.14" who="#CzesławaKotarska">Reforma ta odbywa się, jak powiedziałam, w marszu i nie może jej nic zakłócać ani hamować, ponieważ podyktowana jest interesem społecznym, wielkością i szansami naszego dalszego rozwoju, którego program wyznaczy VII Zjazd partii.</u>
<u xml:id="u-31.15" who="#CzesławaKotarska">Społeczeństwo naszego kraju skupione wokół partii i jej Komitetu Centralnego, mieszkańcy każdej gminy, miasta i województwa — wyrażają swoją pełną aprobatę dla reformy, nad którą dzisiaj dyskutujemy, zmian w strukturze władz terenowych i w podziale administracyjnym kraju. Bowiem oznacza to pogłębienie demokracji socjalistycznej, otwarcie szerszego pola dla inicjatyw i pomysłowości, dla twórczych możliwości aktywu społecznego w gminie i wszystkich obywateli.</u>
<u xml:id="u-31.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję obywatelce posłance. Głos ma-poseł Jerzy Siebielec.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#JerzySiebielec">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Rolnicy województwa katowickiego, których mam zaszczyt reprezentować, są szczególnie zainteresowani wprowadzeniem dwustopniowej struktury władz i administracji terenowej; upatrują oni w realizacji tych przedsięwzięć możliwości stworzenia korzystnych warunków do dalszego polepszenia życia ludności wiejskiej, rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej. Przekonanie to wypływa z dotychczasowych doświadczeń związanych z powołaniem gmin i wyposażeniem ich organów przedstawicielskich i wykonawczych w szerokie uprawnienia, które umożliwiają przyspieszenie przemian cywilizacyjnych i produkcyjnych w środowiskach wiejskich i stwarzają też nowe jakościowo stosunki w sferze obywatel — urząd.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#JerzySiebielec">Dziś znajdujemy się u progu nowego etapu zmian w organizacji organów władzy i administracji terenowej — u progu wprowadzania jej dwustopniowej struktury, w której podstawowym ogniwem będzie gmina, zaś instancją zwierzchnią — województwo. Trudno nie podkreślić, iż ten etap wiąże się również z dalszym umacnianiem gminnych organów władzy i administracji — zyskają one — jak to zapowiedziało XVII Plenum KC PZPR, co podniosło IX Plenum NK ZSL i czego zapowiedź odczytujemy w dyskutowanych dziś projektach ustaw — wszystkie niemal kompetencje likwidowanych organów powiatowych, przejmują one mianowicie szeroki zakres zagadnień z dziedziny planowania, finansów, rolnictwa, oświaty, gospodarki komunalnej i usług. Jest to jednak nie tylko poszerzenie zakresu ich działalności, lecz także — co trzeba szczególnie uwypuklić — zwiększenie ich odpowiedzialności za wszechstronny i harmonijny rozwój społeczno-gospodarczy. Istotne więc staje się podjęcie takich działań, które zapewnią gminnym ośrodkom władzy i administracji warunki do prawidłowej obsługi społeczeństwa i pełnego urzeczywistniania zadań wynikających z przyspieszonego rozwoju społeczno-gospodarczego gminy.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#JerzySiebielec">Wielokrotnie z trybuny sejmowej padały już stwierdzenia — szczególnie w czasie obrad nad wprowadzaniem pierwszego etapu reformy władz i administracji terenowej — iż podstawowym zadaniem władz gminnych jest stwarzanie warunków do wszechstronnego rozwoju tego mikroregionu. Opinie takie zyskały nowe, głębokie uzasadnienie w związku z uchwałą Sejmu o rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej, wytyczającej zadania w tej dziedzinie do 1990 r. Porównując te fakty z dotychczasową praktyką działalności władz gminnych, naczelników gmin czy służby rolnej, można dostrzec, iż w ich pracy stale jeszcze dominuje troska o bieżące rezultaty produkcyjne, zbyt mało natomiast poświęca się uwagi realizacji innych zadań i stwarzaniu warunków do kompleksowej realizacji programu żywnościowego. Postawa taka znajduje oczywiście uzasadnienie w istniejących jeszcze słabościach niektórych ogniw obsługi rolnictwa — np. w działalności służb surowcowych, kontraktacyjnych, mechanizacyjnych i zaopatrzeniowych. W konsekwencji sprawia to, iż pracownicy gminnej służby rolnej, zamiast prowadzić pracę instruktażową czy wdrożeniową — muszą wyręczać często źle pracujące instytucje i organizacje. Co gorsza — wielokrotnie przeznaczają na to więcej czasu niż na swoje zajęcia podstawowe.</u>
<u xml:id="u-33.3" who="#JerzySiebielec">Generalny więc wniosek, jaki wynika z dotychczasowych doświadczeń jest następujący: naczelnicy gmin — w zbyt małym stopniu wykorzystują swe uprawnienia koordynacyjne i nadzorcze, zbyt często ulegają presji różnych instytucji obsługi rolnictwa. Tego typu zjawiska w nowej sytuacji nie powinny mieć miejsca. Naczelnicy powinni natomiast zwrócić większą uwagę na określenie konkretnych zadań poszczególnych instytucji w realizacji kompleksowego programu żywnościowego. Program ten powinien szeroko uwzględniać:</u>
<u xml:id="u-33.4" who="#JerzySiebielec">— po pierwsze — rozwój kooperacji produkcyjnej, zarówno między poszczególnymi rolnikami, jak i we współdziałaniu między sektorowym:</u>
<u xml:id="u-33.5" who="#JerzySiebielec">— po drugie — wdrażanie nowoczesnych technik i technologii produkcji roślinnej i zwierzęcej — również poprzez ściślejsze niż dotychczas związanie ze wsią placówek postępu rolniczego, m. in. rejonowych rolniczych zakładów doświadczalnych:</u>
<u xml:id="u-33.6" who="#JerzySiebielec">— po trzecie — racjonalną gospodarkę ziemią oraz działania na rzecz podnoszenia jej żyzności, a także właściwe ukształtowanie rolniczej przestrzeni produkcyjnej.</u>
<u xml:id="u-33.7" who="#JerzySiebielec">— po czwarte — poprawę obsługi produkcyjnej i technicznego uzbrojenia naszego rolnictwa.</u>
<u xml:id="u-33.8" who="#JerzySiebielec">Wysoka Izbo! Jako rolnik zwracam szczególną uwagę na sprawy związane z rozwojem tego działu gospodarki narodowej. W moim przeświadczeniu, wzmocnienie gmin kadrą wysoko kwalifikowanych pracowników urzędów powiatowych stwarza nowe możliwości doskonalszego kierowania rozwojem rolnictwa i przekształceniami socjalnymi na wsi.</u>
<u xml:id="u-33.9" who="#JerzySiebielec">Wiąże się z tym ściśle potrzeba kompleksowego rozwiązywania spraw gospodarki komunalnej. Wynika to z założeń naszej polityki rolnej, dążącej do łączenia działalności produkcyjnej z przeobrażeniami zmierzającymi do poprawy warunków życia i pracy mieszkańców wsi. W imię tej sprawy podjęto przecież ważne decyzje, dotyczące objęcia mieszkańców wsi opieką leczniczą. Te intencje przyświecają przyspieszonej realizacji programu zaopatrzenia rolnictwa w wodę czy tworzeniu zbiorowych szkół gminnych. Doświadczenie jednak wskazuje, że brak jasno sprecyzowanych zadań w zakresie rozbudowy i modernizacji potencjału urządzeń komunalnych jest jednym z czynników utrudniających pomniejszanie dysproporcji w poziomie życia i pracy mieszkańców wsi i miast.</u>
<u xml:id="u-33.10" who="#JerzySiebielec">Program rozwoju społeczno-gospodarczego kraju zespolił wszystkich mieszkańców wsi, członków partii, ZSL i bezpartyjnych. Pragną oni, by ich inicjatywa, zaangażowanie, przedsiębiorczość i aktywność zawodowa przyczyniły się do szybszego zrealizowania programu rozwoju gospodarki żywnościowej, nakreślonego do 1990 roku. Pragną, by był to dowód ich obywatelskiego zaangażowania w dzieło unowocześnienia oblicza wsi.</u>
<u xml:id="u-33.11" who="#JerzySiebielec">Obywatele Posłowie! Dla urzeczywistnienia tych celów potrzebne są na szczeblu gminy nowoczesne struktury polityczne i administracyjne, które umiałyby pobudzić ludzkie ambicje i ludzkie nadzieje. W przeświadczeniu mieszkańców wsi — tę właśnie szansę stwarza dyskutowany dziś na forum Sejmu dwustopniowy system organów władzy i administracji terenowej.</u>
<u xml:id="u-33.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję obywatelowi posłowi. Głos ma poseł Sylwester Zawadzki.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#SylwesterZawadzki">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Przedstawione przez Rząd pod obrady projekty trzech ustaw nadają prawidłowy kształt prawny zamierzeniom związanym z trzecim etapem reformy władz terenowych.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#SylwesterZawadzki">Wprowadzenie dwustopniowego podziału administracyjnego jest logiczną konsekwencją zapoczątkowanej w 1972 r. reformy, która doprowadziła do powstania gmin. Bez dalszego kroku, któremu sankcję prawną nadają rozważane projekty nie mógłby być osiągnięty jeden z zasadniczych celów reformy, jakim jest ukształtowanie miasta i gminy jako podstawowych jednostek podziału terytorialnego kraju. Z tego też względu przejście na dwustopniową strukturę jest zarówno koniecznością, jak i warunkiem realizacji długofalowych celów reformy.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#SylwesterZawadzki">Obecny etap reformy jest niewątpliwie etapem najtrudniejszym. Podkreślił ten moment Edward Gierek, stwierdzając na XVII Plenum: „W najbliższych miesiącach nasze wysiłki ze zrozumiałych względów skupiać się będą wokół zorganizowania nowych województw. Ale zasadniczym i długofalowym celem reformy jest umocnienie gmin i miast”.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#SylwesterZawadzki">Mówiąc o tych długofalowych celach reformy, trzeba przede wszystkim podkreślić poważne zmiany, jakie nastąpiły dotychczas w funkcjonowaniu administracji gminnej. Dają się one zauważyć nie tylko w postaci efektów gospodarczych, lecz także w mniejszej liczbie skarg i sprawniejszym załatwianiu interesantów.</u>
<u xml:id="u-35.4" who="#SylwesterZawadzki">A co najistotniejsze — spotkały się z uznaniem ludności wiejskiej.</u>
<u xml:id="u-35.5" who="#SylwesterZawadzki">O poważnych zmianach, jakie w tym zakresie wystąpiły w opinii ludności, świadczą wyniki badań przeprowadzonych w 1965 r. (a więc przed reformą), w 1973 r. (I rok realizacji reformy) i w 1974 r. (II rok realizacji reformy) Na pytanie o sposób traktowania interesantów w biurach gromadzkich, a później w urzędach gminnych padły następujące odpowiedzi: za życzliwy uznało stosunek do interesantów w 1965 r. 56% respondentów, w 1973 r. — 67%, a w 1974 r. — 89%, za niechętny lub obojętny uznało stosunek pracowników administracji w 1965 r. 34% respondentów, w 1973 r. — 25%, w 1974 r. — tylko 8%.</u>
<u xml:id="u-35.6" who="#SylwesterZawadzki">Podobne proporcje ukształtowały się w odpowiedziach dotyczących sposobu załatwiania spraw przez urzędników administracyjnych.</u>
<u xml:id="u-35.7" who="#SylwesterZawadzki">W 1965 r. tylko 45% respondentów uznało sposób załatwiania spraw przez urzędników za sprawny i szybki. W 1974 r. już 85% respondentów uznało sposób załatwiania spraw przez pracowników urzędów gminnych za sprawny i szybki, a tylko 10% — za opieszały i powolny, a jedynie 5% dało odpowiedź „różnie bywało”.</u>
<u xml:id="u-35.8" who="#SylwesterZawadzki">Dane te świadczą o zasadniczej zmianie, jaka nastąpiła w pracy naczelnika gminy i urzędu gminnego w zestawieniu z biurem gromadzkim. Pozytywne zmiany można przy tym stwierdzić zarówno gdy chodzi o kulturę załatwiania spraw, jak również operatywność funkcjonowania administracji. Nie można pominąć wreszcie faktu, że zmiany te nastąpiły w bardzo krótkim czasie i z tych wszystkich względów stanowią poważny sukces.</u>
<u xml:id="u-35.9" who="#SylwesterZawadzki">Wyniki reformy w zakresie funkcjonowania administracji gminnej podważają tezę Parkinsona, że biurokratyzm stanowi nieuchronną konieczność, dowodzą, że walka z przejawami biurokratyzmu może przynosić poważne efekty, że nie może być utożsamiana — jak twierdzą za Parkinsonem pesymiści — z „poszukiwaniem środka przeciw łysinie”. Wyniki osiągnięte w gminach powinny stanowić zachętę do podejmowania dalszych działań na rzecz usprawniania administracji.</u>
<u xml:id="u-35.10" who="#SylwesterZawadzki">Są więc wszelkie szanse, aby w wyniku podobnych energicznych i kompleksowych działań, jak te, które były przeprowadzone na szczeblu gminnym, podobną ocenę pozytywną ze strony obywateli uzyskiwała administracja handlu i usług, administracja budynków mieszkalnych. Aby kierownictwo kolei nie musiało czytać gorzkich uwag pasażerów, że czują, iż są traktowani przez dysponujący nimi personel kolejowy jako „(...) niezbyt ważny osobo-towar”, a użytkownicy naszej poczty, oglądając datę stempla pocztowego na otrzymywanych listach, nie mieli wrażenia, że żyją w epoce poczty dyliżansowej.</u>
<u xml:id="u-35.11" who="#SylwesterZawadzki">Jest rzeczą oczywistą, że w odróżnieniu od administracji ogólnej, funkcjonowanie różnych działów administracji gospodarczej nie zależy wyłącznie od poziomu kadr, stanu organizacji, kultury pracy, ale również i przede wszystkim od ilości masy towarowej, nakładów inwestycyjnych itd. Strona materialna odgrywa tu zasadniczą rolę. Wkroczyliśmy jednak w czwarte 10-lecie rozwoju Polski Ludowej, w którym dzięki śmiałości i energii kierownictwa politycznego i państwowego, rosnącej świadomości ludzi pracy jako współgospodarzy, którzy czują się współodpowiedzialni za przyspieszony rozwój kraju — łatwiej będzie to zagadnienie rozwiązać niż w poprzednich 10-leciach.</u>
<u xml:id="u-35.12" who="#SylwesterZawadzki">W tej sytuacji coraz większego znaczenia nabierać będzie czynnik subiektywny, sprawa postaw ludzkich, a więc i walka z tego typu postawami pracowniczymi, którym „akta” i „parametry” przesłaniają człowieka. Żeby nie być gołosłownym przytoczę odpowiedź jednego z dyrektorów przedsiębiorstw mięsnych, który na pytanie dziennikarza — czy bierze pod uwagę gusty smakowe konsumenta, odpowiedział: „Nie można się kierować jakimiś indywidualnymi wrażeniami smakowymi. Trzeba się opierać w produkcji masowej na zatwierdzonej technologii. Z punktu widzenia fizjologii nie jest najważniejsze, czy będzie przypraw więcej czy mniej”.</u>
<u xml:id="u-35.13" who="#SylwesterZawadzki">Podobnie jak w zakresie usprawnienia administracji gminnej, tak również w realizacji drugiego celu reformy, tj. podniesienia rangi organów przedstawicielskich, nastąpiły poważne zmiany. Przyczyniły się do nich w największym stopniu dwie zmiany wprowadzone w drugim etapie reformy:</u>
<u xml:id="u-35.14" who="#SylwesterZawadzki">1) połączenie funkcji sekretarza instancji partyjnej z funkcją przewodniczącego rady narodowej,</u>
<u xml:id="u-35.15" who="#SylwesterZawadzki">2) powołanie instytucji prezydium o charakterze społecznym jako organizatora prac rady, koordynatora działalności komisji i w praktyce rzecznika terenowego przedstawicielstwa wobec administracji terenowej.</u>
<u xml:id="u-35.16" who="#SylwesterZawadzki">Obie zmiany przyczyniły się do podniesienia rangi sesji rad narodowych, o czym świadczy m.in. znacznie większa uwaga poświęcona ich wszechstronnemu przygotowaniu. Znacznie większe zaufanie radnych odnośnie do skuteczności ich pracy wyraziło się w wydatnym zwiększeniu liczby interpelacji i zapytań zgłaszanych na sesjach. Fakt, że przewodniczący komisji mają bezpośredni kontakt z sekretarzem instancji partyjnej jako przewodniczącym prezydium i na prezydium przedstawiają wnioski uchwalone przez komisje, przyczynił się do podniesienia rangi komisji i zwiększenia efektywności ich pracy. Poważne odnowienie składu rad w toku ostatnich wyborów miało istotne znaczenie z punktu widzenia aktywizacji radnych m.in. w ich kontaktach ze społeczeństwem. Można powiedzieć, że zostały stworzone niezbędne polityczne, prawno-instytucjonalne i techniczno-organizacyjne warunki aktywności radnych. Stopień wypełnienia treścią tych ram organizacyjno-instytucjonalnych, pogłębienia wpływu radnych na sprawy terenu zależy przede wszystkim od zaangażowania i umiejętności społecznego działania samych radnych. Powinno temu sprzyjać poszukiwanie środków zmierzających w kierunku coraz bardziej konsekwentnego realizowania idei zawartej w nowo wprowadzonym do ustawy określeniu rad narodowych nie tylko jako organów władzy państwowej, lecz również jako podstawowych organów samorządu społecznego. Określenie to przyjęte w nowelizacji z 1972 roku akcentuje konieczność łączenia przez nasz system rad niezbędnego z punktu widzenia rządzenia państwem centralizmu i jednolitości w sprawach zasadniczych z różnorodnością i samorządnością, jakie są niezbędne dla rozwoju oddolnej inicjatywy mas pracujących.</u>
<u xml:id="u-35.17" who="#SylwesterZawadzki">Jeśli chodzi o zwiększenie samorządności w działaniu samych rad, to trzeba stwierdzić, że dzięki powołaniu prezydium zostały stworzone ku temu szerokie możliwości. Ustawa stwarza dużą elastyczność, która dotychczas nie jest jeszcze w pełni przez same rady wykorzystywana. Tak np. liczba 4 sesji w roku nie jest traktowana przez ustawę jako maksymalna, a jako niezbędne minimum, które w zależności od potrzeb rady może być zwiększone. Niewielka stosunkowo liczba rad i to głównie stopnia wojewódzkiego skorzystała z możliwości, które stwarza przepis ustawy, aby przekazać część spraw do rozpatrywania komisjom. Są to tylko niektóre przykłady, wskazujące na nie wykorzystane jeszcze rezerwy i możliwość rozwoju samorządności w działaniu samych rad.</u>
<u xml:id="u-35.18" who="#SylwesterZawadzki">Drugi kierunek działania o istotnym znaczeniu dla rozwoju samorządności — to kierunek na umacnianie podstaw finansowych oraz doskonalenie form nadzoru nad radami narodowymi.</u>
<u xml:id="u-35.19" who="#SylwesterZawadzki">O ile w ramach dotychczasowego 3-stopniowego podziału administracyjnego problem decentralizacji był życiową kwestią dla organu szczebla najniższego (brak kompetencji przesądzał bowiem o niedowładzie w ich funkcjonowaniu), o tyle obecnie w ramach 2-stopniowego podziału problem decentralizacji jest najbardziej życiową sprawą dla organów nadrzędnych, tzn. dla organów szczebla wojewódzkiego i centralnego. Kierownictwo 49 jednostkami — ze szczebla centralnego oraz przeciętnie 60 jednostkami — ze szczebla wojewódzkiego wymaga nowego podejścia. Nadzór nowego województwa musi się różnić w sposób zasadniczy od nadzoru sprawowanego przez dawny powiat. Zbyt drobiazgowe kierownictwo w takich warunkach nie tylko ograniczałoby samodzielność organów niższego szczebla, ale jednocześnie ograniczałoby „zdolność przerobową” organów nadrzędnych, odwracając ich uwagę od spraw zasadniczych. Dlatego też decentralizacja, jako przesłanka dalszego rozwoju samorządności i konsekwentne realizowanie założeń ustawy w zakresie podziału kompetencji, staje się jednym z istotnych warunków realizacji reformy.</u>
<u xml:id="u-35.20" who="#SylwesterZawadzki">Trzecim kierunkiem działania jest kwestia ściślejszego powiązania rad z organami samorządu w mieście i na wsi. W warunkach nowego podziału na województwa zagadnienie to nabiera jeszcze większej wagi. Oznacza to nie tylko przewidywaną przez projekt ustawy możliwość przekazania przez rady gminne niektórych spraw zebraniom wiejskim, a przez rady miejskie — komitetom osiedlowym. Chodzi o szersze wykorzystanie doświadczeń tych rad, których komisje owocnie współpracują z samorządem wiejskim bądź z samorządem mieszkańców miast, a uzyskane tą drogą dane i informacje traktują jako materiał do przygotowywania przez te komisje koreferatów na sesje rady, jak też działalności wnioskowej. Chodzi tu przede wszystkim o zasięganie przez rady szczebla podstawowego opinii ludności, wyrażanej przez różne formy samorządu, jak również o zapewnienie skuteczności sprawowanej przez ogniwa samorządu kontroli społecznej. Chodzi więc o stworzenie klimatu zapewniającego wysoką rangę pracy społecznej i rosnącego zadowolenia z jej wykonywania. Poważną rolę odgrywają w tym zakresie ogólnopolskie konkursy na „Mistrza gospodarności”, udowadniające naocznie znaczenie lokalnej inicjatywy.</u>
<u xml:id="u-35.21" who="#SylwesterZawadzki">Doświadczenia uzyskane w okresie 30-lecia wykazują, że tylko krótkowzroczni mogą dopatrywać się sprzeczności między demokratyzmem i efektywnością; w istocie może występować tylko sprzeczność między demokratyzmem socjalistycznym a technokratyzmem. Tak jak większa sprawność administracji nie stoi w sprzeczności z demokratyzmem i samorządnością, a wprost przeciwnie, stanowi ich niezbędny warunek, tak demokratyzm stanowi ważny czynnik procesu optymalizacji decyzji państwowych i optymalizacji ich wykonania, a więc podnoszenia sprawności administrowania. Konsekwentne realizowanie sformułowanej na VI Zjeździe zasady usprawniania administracji wraz z jednoczesnym podnoszeniem rangi organów przedstawicielskich, rozwojem demokracji socjalistycznej i samorządności — stanowi ważny warunek budowy socjalizmu dla ludzi i przez ludzi.</u>
<u xml:id="u-35.22" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję obywatelowi posłowi.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#AndrzejWerblan">Wysoki Sejmie! Lista mówców została wyczerpana.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#AndrzejWerblan">Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#AndrzejWerblan">Przystępujemy do głosowania nad omówionymi projektami ustaw.</u>
<u xml:id="u-36.4" who="#AndrzejWerblan">Przypominam, że zgodnie z art. 91 Konstytucji, zmiana Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej może nastąpić tylko większością co najmniej dwu trzecich głosów, w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów.</u>
<u xml:id="u-36.5" who="#AndrzejWerblan">Stwierdzam, że w dzisiejszym posiedzeniu bierze udział więcej niż połowa ogólnej liczby posłów.</u>
<u xml:id="u-36.6" who="#AndrzejWerblan">Zgodnie z art. 71 regulaminu Sejmu w przypadku głosowania nad projektem ustawy zmieniającej Konstytucję zarządza się obliczenie głosów.</u>
<u xml:id="u-36.7" who="#AndrzejWerblan">Proszę zatem Obywateli Posłów Sekretarzy: Marię Kotlicką, Macieja Majkuta, Jerzego Rachowskiego, Jana Skowrona i Czesława Wojterę, aby po zarządzeniu głosowania dokonali obliczenia głosów.</u>
<u xml:id="u-36.8" who="#AndrzejWerblan">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-36.9" who="#AndrzejWerblan">Kto z Obywateli Posłów jest za uchwaleniem projektu ustawy o zmianie Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej wraz z poprawką proponowaną przez Komisję Prac Ustawodawczych oraz Komisję Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości — zechce podnieść rękę.</u>
<u xml:id="u-36.10" who="#AndrzejWerblan">Proszę Obywateli Posłów o trzymanie podniesionych rąk przez czas umożliwiający obliczenie głosów.</u>
<u xml:id="u-36.11" who="#komentarz">(Następuje obliczanie głosów przez posłów sekretarzy)</u>
<u xml:id="u-36.12" who="#AndrzejWerblan">Za ustawą głosowało 367 posłów.</u>
<u xml:id="u-36.13" who="#AndrzejWerblan">Kto głosował przeciw? Nikt.</u>
<u xml:id="u-36.14" who="#AndrzejWerblan">Kto wstrzymał się od głosowania? Nikt.</u>
<u xml:id="u-36.15" who="#AndrzejWerblan">Stwierdzam, że Sejm jednomyślnie uchwalił ustawę o zmianie Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u>
<u xml:id="u-36.16" who="#AndrzejWerblan">Przystępujemy do głosowania nad następnymi projektami ustaw, które głosować będziemy w trybie normalnym.</u>
<u xml:id="u-36.17" who="#AndrzejWerblan">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o dwustopniowym podziale administracyjnym państwa oraz o zmianie ustawy o radach narodowych wraz z poprawkami proponowanymi przez Komisje: Prac Ustawodawczych oraz Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości — zechce podnieść rękę.</u>
<u xml:id="u-36.18" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-36.19" who="#AndrzejWerblan">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
<u xml:id="u-36.20" who="#AndrzejWerblan">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
<u xml:id="u-36.21" who="#AndrzejWerblan">Stwierdzam, że Sejm jednomyślnie uchwalił ustawę o dwustopniowym podziale administracyjnym państwa oraz o zmianie ustawy o radach narodowych.</u>
<u xml:id="u-36.22" who="#AndrzejWerblan">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o utworzeniu urzędu Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska w brzmieniu proponowanym przez Komisje: Prac Ustawodawczych oraz Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości wraz z poprawką, którą dzisiaj w imieniu Komisji zgłosił poseł sprawozdawca — proszę o podniesienie ręki.</u>
<u xml:id="u-36.23" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-36.24" who="#AndrzejWerblan">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
<u xml:id="u-36.25" who="#AndrzejWerblan">Kto wstrzymał się od głosowania? Nikt.</u>
<u xml:id="u-36.26" who="#AndrzejWerblan">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o utworzeniu urzędu Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska.</u>
<u xml:id="u-36.27" who="#AndrzejWerblan">W ten sposób wyczerpaliśmy pierwszy punkt porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-36.28" who="#AndrzejWerblan">Przystępujemy do punktu 2 porządku dziennego: Zmiany w składzie Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-36.29" who="#AndrzejWerblan">Proszę o zabranie głosu Prezesa Rady Ministrów Obywatela Piotra Jaroszewicza.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PiotrJaroszewicz">Obywatelu Marszałku! Wysoki Sejmie! Pragnę przedstawić Wysokiej Izbie wnioski dotyczące zmian w składzie Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#PiotrJaroszewicz">Wnoszę o powołanie obywatela Alojzego Karkoszki na stanowisko wiceprezesa Rady Ministrów i odwołanie ze stanowiska Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#PiotrJaroszewicz">Ze względu na narastające zadania inwestycyjne zachodzi konieczność wzmożenia koordynacji kontroli działalności wszystkich resortów, organizacji spółdzielczych i społecznych w kształtowaniu programów inwestycyjnych, a także w organizacji wykonawstwa w budownictwie przemysłowym, mieszkaniowym i socjalnym.</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#PiotrJaroszewicz">Zadanie to w Prezydium Rządu zamierzam powierzyć wicepremierowi Alojzemu Karkoszce. Zamierzam również powierzyć mu nadzór nad sprawami komunikacji i transportu.</u>
<u xml:id="u-37.4" who="#PiotrJaroszewicz">Wnoszę o powołanie obywatela Adama Glazura na stanowisko Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych.</u>
<u xml:id="u-37.5" who="#PiotrJaroszewicz">Obywatel Adam Glazur urodził się w 1933 r. w Kołaczycach woj. krośnieńskie, w rodzinie robotniczej. Województwo krośnieńskie — mam prawo już tak powiedzieć.</u>
<u xml:id="u-37.6" who="#komentarz">(Poseł Stefański: Od trzech minut)</u>
<u xml:id="u-37.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-37.8" who="#PiotrJaroszewicz">Ukończył studia wyższe na wydziale elektrycznym Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Pracował na stanowiskach: głównego energetyka, naczelnego inżyniera i dyrektora naczelnego w Krośnieńskich Hutach Szkła.</u>
<u xml:id="u-37.9" who="#PiotrJaroszewicz">Od 1964 r. pracuje na szczeblu ministerstwa na stanowisku dyrektora departamentu, a od 1969 r. jest podsekretarzem stanu. Od 1974 r. pełni funkcję pierwszego zastępcy Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych. Jest członkiem PZPR.</u>
<u xml:id="u-37.10" who="#PiotrJaroszewicz">Wnoszę o odwołanie obywatela Edwarda Sznajdra ze stanowiska Ministra Handlu Wewnętrznego i Usług. Pragnę wyrazić mu podziękowanie za dziesięcioletnią pracę na tym stanowisku.</u>
<u xml:id="u-37.11" who="#PiotrJaroszewicz">Obywatela Edwarda Sznajdra zamierzam powołać na stanowisko zastępcy Przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów.</u>
<u xml:id="u-37.12" who="#PiotrJaroszewicz">Wnoszę o odwołanie obywatela Jerzego Kusiaka ze stanowiska Ministra Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska. Równocześnie pragnę poinformować Wysoką Izbę, że obywatel Jerzy Kusiak przechodzi do pracy w aparacie partyjnym Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.</u>
<u xml:id="u-37.13" who="#PiotrJaroszewicz">Pragnę podziękować Obywatelowi Jerzemu Kusiakowi za pracę na stanowisku ministra.</u>
<u xml:id="u-37.14" who="#PiotrJaroszewicz">Wnoszę o powołanie na stanowisko Ministra Handlu Wewnętrznego i Usług obywatela Jerzego Gawrysiaka.</u>
<u xml:id="u-37.15" who="#PiotrJaroszewicz">Obywatel Jerzy Gawrysiak urodził się w 1928 roku w Rybnie woj. włocławskie, w rodzinie nauczycielskiej. W 1955 r. ukończył wyższe studia ekonomiczne w Uniwersytecie Leningradzkim.</u>
<u xml:id="u-37.16" who="#PiotrJaroszewicz">Po ukończeniu studiów — do 1958 r. pracował w Politechnice Poznańskiej jako starszy asystent. Od 1958 r. do 1963 r. był sekretarzem Komitetu Dzielnicowego PZPR Poznań-Wilda następnie zastępcą kierownika Wydziału Organizacyjnego w Komitecie Wojewódzkim PZPR w Poznaniu.</u>
<u xml:id="u-37.17" who="#PiotrJaroszewicz">W latach 1963–1964 zajmował stanowisko zastępcy przewodniczącego Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Poznaniu, a w latach następnych — do 1970 r. był sekretarzem ekonomicznym w KW PZPR w Poznaniu.</u>
<u xml:id="u-37.18" who="#PiotrJaroszewicz">W roku 1971 był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Handlu Wewnętrznego.</u>
<u xml:id="u-37.19" who="#PiotrJaroszewicz">W 1972 r. został powołany na stanowisko zastępcy kierownika Wydziału Ekonomicznego KC PZPR, a następnie I Sekretarza Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Rzeszowie.</u>
<u xml:id="u-37.20" who="#PiotrJaroszewicz">Obywatel Jerzy Gawrysiak posiada wysokie kwalifikacje zawodowe i polityczne oraz doświadczenie zdobyte na kierowniczych stanowiskach partyjnych i w organach administracji państwowej.</u>
<u xml:id="u-37.21" who="#PiotrJaroszewicz">W związku z uchwaleniem przez Wysoki Sejm ustawy o utworzeniu urzędu Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska, a także zwiększeniem liczby województw do 49, zaistniała konieczność zapewnienia ze strony Rządu właściwej pomocy tym organom oraz bieżącej koordynacji ich rozległej działalności. Zadania te będą należeć do Rady Ministrów i do nowo utworzonego urzędu Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska.</u>
<u xml:id="u-37.22" who="#PiotrJaroszewicz">Rada Ministrów sprawować będzie ogólną koordynację działalności terenowych organów administracji państwowej, nadając im kierunki pracy.</u>
<u xml:id="u-37.23" who="#PiotrJaroszewicz">Natomiast bieżąca codzienna koordynacja i kontrola pracy terenowych organów administracji państwowej oraz udzielanie im wszechstronnej pomocy w wykonywaniu zadań — będą należały do Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska, który poza bieżącą kontrolą i koordynacją będzie udzielał wytycznych w sprawach organizacji i funkcjonowania terenowych organów administracji państwowej, będzie oceniał systematycznie wykonanie planu społeczno-gospodarczego województw oraz rozstrzygał problemy w skali międzywojewódzkiej.</u>
<u xml:id="u-37.24" who="#PiotrJaroszewicz">Wnoszę o powołanie obywatela Tadeusza Bejma na stanowisko Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska.</u>
<u xml:id="u-37.25" who="#PiotrJaroszewicz">Obywatel Tadeusz Bejm urodził się w 1929 r. w Kuźnicy Starej woj. częstochowskie, w rodzinie robotniczej. Do 1950 roku pracował w Centralnym Zarządzie Przemysłu Mięsnego w Katowicach, a następnie odbywał czynną służbę wojskową w Marynarce Wojennej, po czym od 1953 r. pracował w Polskich Liniach Oceanicznych w charakterze zastępcy kapitana na statkach Polskiej Marynarki Handlowej. Pracując zawodowo, ukończył wyższe studia ekonomiczne.</u>
<u xml:id="u-37.26" who="#PiotrJaroszewicz">W 1958 r. został powołany do pracy w aparacie partyjnym na stanowisko I Sekretarza Komitetu Dzielnicowego PZPR Port-Gdańsk, a w latach 1959–1963 był sekretarzem propagandy w Komitecie Miejskim PZPR w Gdańsku.</u>
<u xml:id="u-37.27" who="#PiotrJaroszewicz">W latach 1963–1971 pełnił funkcję przewodniczącego Prezydium Miejskiej Rady Narodowej, a następnie był przewodniczącym Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Gdańsku. W 1971 roku był wybrany I Sekretarzem Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Gdańsku, a od VI Zjazdu PZPR jest członkiem Komitetu Centralnego.</u>
<u xml:id="u-37.28" who="#PiotrJaroszewicz">Posiadane przez obywatela Tadeusza Bejma doświadczenie nabyte na odpowiedzialnych stanowiskach partyjnych i na kierowniczych stanowiskach w organach terenowych administracji państwowej — będą służyć zadaniom, jakie zostały objęte zakresem działania Ministerstwa Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska.</u>
<u xml:id="u-37.29" who="#PiotrJaroszewicz">Wysoki Sejmie! Proszę o przyjęcie zgłoszonych propozycji. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję Obywatelowi Premierowi.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#AndrzejWerblan">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w sprawie wniosków przedstawionych przez obywatela Prezesa Rady Ministrów?</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#AndrzejWerblan">Ponieważ nikt nie prosi o głos — możemy przystąpić do głosowania.</u>
<u xml:id="u-38.3" who="#AndrzejWerblan">Przypominam, że zgodnie z art. 51 regulaminu — Sejm powołuje i odwołuje członków Rządu zwykłą większością głosów w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów.</u>
<u xml:id="u-38.4" who="#AndrzejWerblan">Jak już stwierdziłem, na dzisiejszym posiedzeniu obecnych jest więcej niż połowa ogólnej liczby posłów.</u>
<u xml:id="u-38.5" who="#AndrzejWerblan">Możemy zatem przystąpić do głosowania.</u>
<u xml:id="u-38.6" who="#AndrzejWerblan">W związku z przedstawionymi przez obywatela Prezesa Rady Ministrów wnioskami proponuję — na podstawie art. 29 ust. 1 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — podjęcie następujących uchwał.</u>
<u xml:id="u-38.7" who="#AndrzejWerblan">Uchwała w sprawie odwołania obywatela Alojzego Karkoszki ze stanowiska Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych.</u>
<u xml:id="u-38.8" who="#AndrzejWerblan">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem tej uchwały — proszę o podniesienie ręki.</u>
<u xml:id="u-38.9" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-38.10" who="#AndrzejWerblan">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
<u xml:id="u-38.11" who="#AndrzejWerblan">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
<u xml:id="u-38.12" who="#AndrzejWerblan">Uchwała w sprawie powołania obywatela Alojzego Karkoszki na stanowisko wiceprezesa Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-38.13" who="#AndrzejWerblan">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem tej uchwały — proszę o podniesienie ręki.</u>
<u xml:id="u-38.14" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-38.15" who="#AndrzejWerblan">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
<u xml:id="u-38.16" who="#AndrzejWerblan">Kto wstrzymał się od głosowania? Nikt.</u>
<u xml:id="u-38.17" who="#AndrzejWerblan">Uchwała w sprawie powołania obywatela Adama Glazura na stanowisko Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych.</u>
<u xml:id="u-38.18" who="#AndrzejWerblan">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem tej uchwały — zechce podnieść rękę.</u>
<u xml:id="u-38.19" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-38.20" who="#AndrzejWerblan">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
<u xml:id="u-38.21" who="#AndrzejWerblan">Kto wstrzymał się od głosowania? Nikt.</u>
<u xml:id="u-38.22" who="#AndrzejWerblan">Uchwała w sprawie odwołania obywatela Edwarda Sznajdra ze stanowiska Ministra Handlu Wewnętrznego i Usług.</u>
<u xml:id="u-38.23" who="#AndrzejWerblan">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem tej uchwały — proszę o podniesienie ręki.</u>
<u xml:id="u-38.24" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-38.25" who="#AndrzejWerblan">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
<u xml:id="u-38.26" who="#AndrzejWerblan">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
<u xml:id="u-38.27" who="#AndrzejWerblan">Uchwała w sprawie powołania obywatela Jerzego Gawrysiaka na stanowisko Ministra Handlu Wewnętrznego i Usług.</u>
<u xml:id="u-38.28" who="#AndrzejWerblan">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem tej uchwały — proszę podnieść rękę.</u>
<u xml:id="u-38.29" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-38.30" who="#AndrzejWerblan">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
<u xml:id="u-38.31" who="#AndrzejWerblan">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
<u xml:id="u-38.32" who="#AndrzejWerblan">Uchwała w sprawie odwołania obywatela Jerzego Kusiaka ze stanowiska Ministra Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska.</u>
<u xml:id="u-38.33" who="#AndrzejWerblan">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem tej uchwały — proszę o podniesienie ręki.</u>
<u xml:id="u-38.34" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-38.35" who="#AndrzejWerblan">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
<u xml:id="u-38.36" who="#AndrzejWerblan">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
<u xml:id="u-38.37" who="#AndrzejWerblan">Uchwała w sprawie powołania obywatela Tadeusza Bejma na stanowisko Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska.</u>
<u xml:id="u-38.38" who="#AndrzejWerblan">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem tej uchwały — proszę o podniesienie ręki.</u>
<u xml:id="u-38.39" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-38.40" who="#AndrzejWerblan">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
<u xml:id="u-38.41" who="#AndrzejWerblan">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
<u xml:id="u-38.42" who="#AndrzejWerblan">Stwierdzam zatem, że Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — na podstawie art. 29 ust. 1 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej podjął uchwały w sprawie odwołania obywateli: Alojzego Karkoszki — ze stanowiska Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych, Edwarda Sznajdra — ze stanowiska Ministra Handlu Wewnętrznego i Usług oraz Jerzego Kusiaka — ze stanowiska Ministra Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska.</u>
<u xml:id="u-38.43" who="#AndrzejWerblan">Sejm podjął uchwały w sprawie powołania obywateli: Alojzego Karkoszki — na stanowisko wiceprezesa Rady Ministrów, Adama Glazura — na stanowisko Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych, Jerzego Gawrysiaka na stanowisko Ministra Handlu Wewnętrznego i Usług oraz Tadeusza Bejma — na stanowisko Ministra Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska.</u>
<u xml:id="u-38.44" who="#AndrzejWerblan">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został wyczerpany.</u>
<u xml:id="u-38.45" who="#AndrzejWerblan">Informuję Wysoką Izbę, że do Prezydium Sejmu wpłynęła interpelacja posła Bernarda Kusa do Prezesa Rady Ministrów w sprawie pobierania opłat od rolników za dokonywane wpisy z urzędu aktów własności do ksiąg wieczystych.</u>
<u xml:id="u-38.46" who="#AndrzejWerblan">Interpelacja ta — zgodnie z art. 79 ust. 1 regulaminu Sejmu — została przesłana adresatowi.</u>
<u xml:id="u-38.47" who="#AndrzejWerblan">Proszę obecnie Obywatela Sekretarza Posła Macieja Majkuta o odczytanie komunikatów.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#MaciejMajkut">W dniu dzisiejszym, bezpośrednio po zakończeniu obrad Sejmu, odbędą się posiedzenia następujących Komisji:</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#MaciejMajkut">1. Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów oraz Prac Ustawodawczych — w sali kolumnowej.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#MaciejMajkut">2. Wspólne posiedzenie Komisji Budownictwa i Gospodarki Komunalnej oraz Komisji Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego — w sali nr 101.</u>
<u xml:id="u-39.3" who="#MaciejMajkut">W dniu 30 maja 1975 r. o godz. 15 odbędzie się posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych — w sali nr 118.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#AndrzejWerblan">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#AndrzejWerblan">Na tym kończymy 27 posiedzenie Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#AndrzejWerblan">Protokół posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Biurze Prac Sejmowych.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#AndrzejWerblan">O terminie następnego posiedzenia zostaną Obywatele Posłowie powiadomieni.</u>
<u xml:id="u-40.4" who="#AndrzejWerblan">Zamykam posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-40.5" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 14)</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>