text_structure.xml 246 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940 941 942 943 944 945 946 947 948 949 950 951 952 953 954 955 956 957 958 959 960 961 962 963 964 965 966 967 968 969 970 971 972
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Wznowienie posiedzenia o godzinie 11 minut 03)</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Posiedzeniu przewodniczą marszałek Małgorzata Kidawa-Błońska oraz wicemarszałkowie Michał Kamiński i Maciej Żywno)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Wznawiam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Jako pierwsza listę mówców prowadzić będzie senator Joanna Sekuła.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Wysoki Senacie, proponuję uzupełnienie porządku obrad o punkty: ustawa o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi oraz niektórych innych ustaw – i rozpatrzenie go jako punktu szóstego porządku obrad; ustawa o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych – i rozpatrzenie go jako punktu siódmego porządku obrad. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Wysoka Izba przyjęła przedstawioną propozycję.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Wobec braku głosów sprzeciwu stwierdzam, że Senat przedstawioną propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu szóstego porządku obrad: ustawa o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Tekst ustawy zawarty jest w druku nr 155, a sprawozdanie komisji – w druku nr 155 A.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Proszę o zabranie głosu senatora Janusza Pęcherza i przedstawienie sprawozdania Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej oraz Komisji Ustawodawczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JanuszPęcherz">Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Państwo Ministrowie!</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#JanuszPęcherz">Mam zaszczyt przedstawić sprawozdanie 4 komisji, które przed chwilą wymieniła pani marszałek, w sprawie uchwalonej przez Sejm w dniu 1 października 2024 r. ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#JanuszPęcherz">Marszałek Senatu dnia 2 października 2024 r. skierowała ustawę do komisji. Po rozpatrzeniu ustawy na posiedzeniu w dniu 2 października 2024 r. komisje wnoszą: Wysoki Senat uchwalić raczy załączony projekt uchwały.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#JanuszPęcherz">Szanowni Państwo, powódź, która miała miejsce w ostatnich dniach i tygodniach na terenach południowo-zachodnich naszego kraju i która nie oszczędziła domów, mostów, dróg, ale i miejsc pracy, szkół czy przedszkoli, wywołała konieczność podjęcia natychmiastowych działań, aby skutecznie wspierać poszkodowanych w tych trudnych chwilach. Działania muszą być zarówno doraźne, jak i systemowe.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#JanuszPęcherz">Rada Ministrów już 16 września, na samym początku zdarzeń powodziowych, wprowadziła po raz pierwszy w historii stan klęski żywiołowej na terenach objętych kataklizmem i zwiększała ten obszar wraz z postępującymi skutkami fali powodziowej przechodzącej przez kolejne miejscowości i powiaty. 17 września Rada Ministrów wydała rozporządzenie uruchamiające w trybie natychmiastowym przewidziane ustawą powodziową z 2011 r. mechanizmy pomocowe, w tym zasiłek powodziowy oraz szczególny tryb udzielania dotacji dla gmin dotkniętych kataklizmem. Wypłata zasiłków doraźnych na dzień wczorajszy, o czym poinformował na posiedzeniu komisji minister Czesław Mroczek, dotyczy 42 tysięcy gospodarstw domowych. Uruchomiono także pomoc dla pracodawców. Ponieważ to nie były rozwiązania kompleksowe, rząd zdecydował się na wprowadzenie specustawy, która pomoże zlikwidować skutki powodzi.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#JanuszPęcherz">Ustawa, którą omawiamy, zawiera szereg form wsparcia niezbędnych powodzianom już teraz. Celem ustawy jest zapewnienie szybkiej i skutecznej pomocy każdemu, kto jej potrzebuje. Powódź to nie tylko straty materialne, lecz także szereg innych wyzwań, którym poszkodowani w powodzi muszą sprostać. Zniszczone zostały zakłady pracy. To jest strata finansowa dla przedsiębiorców, ale także odcięcie od źródła utrzymania pracowników tych zakładów. Brak dostępu do szkół to realny problem, jeśli chodzi o rozwój dzieci, a szkody w domach dziecka to utrata bezpieczeństwa i dachu nad głową. Zniszczone drogi, mosty, infrastruktura, system ochrony przeciwpowodziowej to kolejne wyzwania, problemy, które będą rozwiązywane w momencie, gdy ustawa wejdzie w życie, a rozwiązania te będą wdrażane natychmiast. Największą stratą materialną dla każdego człowieka jest utrata własnego domu. Bez miejsca, w którym czujemy się bezpiecznie, nie jest możliwe normalne funkcjonowanie, dlatego w tym zakresie też będą odpowiednie działania i wsparcie.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#JanuszPęcherz">Ważne rozwiązania ustawowe dotyczą procedur wykonywania świadczeń medycznych wobec osób na terenach objętych powodzią, a także wprowadzenia świadczenia – zasiłku losowego na cele edukacyjne w wysokości 1 tysiąca zł.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#JanuszPęcherz">Ustawa dotyczy również tymczasowego zniesienia ograniczeń liczby uczniów w oddziałach klasowych na terenach powodziowych oraz umożliwia tworzenie tymczasowych miejsc nauki.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#JanuszPęcherz">Ustawa obejmuje też rozszerzenie katalogu odbiorców wsparcia udzielanego z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców, którzy chociażby czasowo utracili możliwość korzystania z domu jednorodzinnego lub lokalu mieszkalnego na skutek powodzi.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#JanuszPęcherz">Ustawa dotyczy również ułatwień w zakresie odtwarzania zniszczonej i uszkodzonej infrastruktury transportowej i kolejowej, m.in. z wykorzystaniem mechanizmu opartego na Rządowym Funduszu Rozwoju Dróg.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#JanuszPęcherz">Ustawa zawiera ułatwienia w zakresie przepisów dotyczących rejestracji pojazdów, skrócenia procedur prowadzonych przez organy właściwe, jeśli chodzi o udzielanie pozwoleń wodnoprawnych.</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#JanuszPęcherz">Będzie też istniała możliwość zawieszenia natychmiastowej wykonalności tytułu wykonawczego w postępowaniu egzekucyjnym na wniosek dłużnika lub wstrzymania jego wykonania.</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#JanuszPęcherz">W ustawie przewidziano, aby pracownikowi zamieszkującemu tereny objęte powodzią przysługiwało w czasie trwania powodzi zwolnienie od pracy w wymiarze do 20 dni. Celem tego rozwiązania jest przede wszystkim danie pracownikom czasu pozwalającego na podjęcie działań koniecznych w związku z usuwaniem skutków powodzi.</u>
          <u xml:id="u-3.13" who="#JanuszPęcherz">Ważnym rozwiązaniem ustawowym jest zapis, że wójt, burmistrz czy prezydent miasta może upoważnić w formie pisemnej każdego pracownika urzędu gminy oraz gminnej jednostki organizacyjnej do wydawania decyzji o przyznaniu oraz wypłacie zasiłku.</u>
          <u xml:id="u-3.14" who="#JanuszPęcherz">Ustawa przewiduje także zmiany w ustawie z 26 kwietnia 2007 r. o zarządzaniu kryzysowym, zmiany usprawniające proces wydawania poleceń przez prezesa Rady Ministrów, z własnej inicjatywy albo na wniosek szefa kancelarii lub ministra kierującego danym działem administracji rządowej.</u>
          <u xml:id="u-3.15" who="#JanuszPęcherz">Dla przedsiębiorców przygotowano specjalny pakiet interwencyjny, którym będzie zajmował się Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Na ten cel rząd przeznaczy ok. 1 miliarda zł.</u>
          <u xml:id="u-3.16" who="#JanuszPęcherz">Nie zapomniano także o osobach, które mają kredyt mieszkaniowy i straciły możliwość korzystania ze swojego domu.</u>
          <u xml:id="u-3.17" who="#JanuszPęcherz">W czasie powodzi wiele osób ucierpiało fizycznie i psychicznie, stąd wprowadzono specjalne rozwiązania, aby zapewnić dostęp do opieki zdrowotnej na terenach powodziowych.</u>
          <u xml:id="u-3.18" who="#JanuszPęcherz">Godny podkreślenia jest fakt, że ustawa ta przygotowana została w trybie ekspresowym, a mimo to jest rozwiązaniem kompleksowym, uwzględniającym większość zgłoszonych potrzeb. Wszystkiego nie da się jednak załatwić od razu, stąd rządowa deklaracja – ona padła także wczoraj, na posiedzeniu komisji – że już pracuje się nad nowelizacją tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-3.19" who="#JanuszPęcherz">Ale godny podkreślenia jest również fakt, że w dniu wczorajszym w pracach połączonych komisji uczestniczyło 50 przedstawicieli polskiego rządu. Ja nie przypominam sobie takiej sytuacji, chociaż jestem tu już drugą kadencję. Wymienię tylko ministrów i wiceministrów, którzy brali udział w posiedzeniu, bo to też pokazuje zakres zmian, jakie ta ustawa wnosi do polskiego porządku prawnego. Po kolei: Czesław Mroczek – Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, Anita Sowińska – Ministerstwo Klimatu i Środowiska, Piotr Otawski – Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, Stanisław Bukowiec – Ministerstwo Infrastruktury, Henryk Kiepura – Ministerstwo Edukacji Narodowej, Michał Gramatyka – Ministerstwo Cyfryzacji, Jacek Tomczak – Ministerstwo Rozwoju i Technologii, Katarzyna Nowakowska – Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, Piotr Borys – Ministerstwo Sportu i Turystyki, Andrzej Szeptycki – Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Dziękujemy serdecznie za tak merytoryczne podejście do procedowanej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-3.20" who="#JanuszPęcherz">Po wprowadzeniu do ustawy, którego dokonał minister Czesław Mroczek, prowadzący obrady senator Krzysztof Kwiatkowski poprosił o opinię przedstawicieli Biura Legislacyjnego. Uwagi przedstawiły panie mecenas Iwona Kozera-Rytel, Danuta Drypa i Aldona Figura. Wskazały one, że nie było możliwości, by w tak krótkim czasie ustosunkować się w pełni do wszystkich spraw, ale podkreśliły – to bardzo ważne – że przez cały czas procedowania ustawy w Sejmie współpracowały z legislatorami sejmowymi, a ich uwagi w większości zostały uwzględnione w omawianej dziś ustawie. Biuro wskazało na niektóre odesłania w ustawie, które mogą powodować kłopoty interpretacyjne, a także na niejasne sformułowania, m.in. w art 37 ust. 1. Jedna z takich ważniejszych uwag, które wybrzmiały, a do których odniósł się także minister Mroczek, dotyczyła właśnie art. 37 ust. 1, który mówi, że w wypadku wprowadzenia stanu klęski żywiołowej osoby podlegające ubezpieczeniu społecznemu rolników, które poniosły szkody w związku z wystąpieniem tej klęski, zwalnia się z obowiązku płacenia należności z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne rolników oraz ubezpieczenie zdrowotne za osoby objęte tymi ubezpieczeniami. Tu są pewne niejasności, ale pan minister stwierdził, że to może być poprawione na tym drugim etapie prac.</u>
          <u xml:id="u-3.21" who="#JanuszPęcherz">W dyskusji senatorów wzięli udział Krzysztof Bieńkowski, Ryszard Brejza, Maciej Górski, Magdalena Kochan, Kazimierz Kleina i pani senator Bogucka, która zgłosiła w imieniu klubu PiS szereg poprawek, powielonych z wystąpienia w dyskusji sejmowej. Te poprawki znalazły się później we wniosku mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-3.22" who="#JanuszPęcherz">Przedstawiciele ministerstw odnieśli się w sposób bardzo merytoryczny do zgłoszonych uwag, wskazując, że rozwiązania powinniśmy wprowadzać bardzo ostrożnie i przemyślanie. Nie możemy robić tego w ciemno, natychmiast, tylko w sposób właśnie przemyślany i racjonalny, policzyć to.</u>
          <u xml:id="u-3.23" who="#JanuszPęcherz">Minister Czesław Mroczek zapowiedział, o czym wspomniałem wcześniej, że już przygotowywana jest nowela, gdyż zgłoszone zostały nowe postulaty, co jest związane z tym, że sytuacja zmienia się naprawdę bardzo dynamicznie. Marek Wójcik ze Związku Miast Polskich także odniósł się do tej ustawy, potwierdzając bardzo merytoryczną współpracę z rządem w tym zakresie. Większość uwag zgłaszanych przez stowarzyszenia została uwzględniona.</u>
          <u xml:id="u-3.24" who="#JanuszPęcherz">Pan senator Kazimierz Kleina stwierdził, że wprowadzanie tak daleko idących zmian nie powinno następować w sposób natychmiastowy, dzisiaj, i zaproponował przyjęcie ustawy bez poprawek. Za tym wnioskiem głosowało 16 senatorów, 2 senatorów było przeciw, a pozostali senatorowie wstrzymali się od głosu. Pani senator Bogucka, o czym już wspomniałem, zgłosiła wniosek mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-3.25" who="#JanuszPęcherz">W imieniu 4 połączonych komisji proszę Wysoką Izbę o przyjęcie tej ustawy bez poprawek. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Bardzo proszę o zabranie głosu senator Annę Bogucką i przedstawienie sprawozdania mniejszości Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej oraz Komisji Ustawodawczej.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Bardzo proszę, Pani Senator.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#AnnaBogucka">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#AnnaBogucka">Naszych rodaków dotknęła ogromna tragedia, w ostatnim czasie w wyniku powodzi stracili dorobek swojego życia. My oczywiście bardzo współczujemy, ale trzeba tu przyznać, że trudno nawet wyobrazić sobie, jeżeli ktoś nie doznał takiej tragedii, jak to wygląda. Chciałabym bardzo serdecznie podziękować wszystkim mieszkańcom, Polakom, którzy zdali bardzo dobrze ten egzamin, wspierali tych ludzi w trudnej sytuacji i nadal wspierają. Tak że serdeczne wyrazy uznania i podziękowania.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#AnnaBogucka">Pomoc należy przede wszystkim do obowiązków państwa i to bardzo dobrze, że ta ustawa jest procedowana. My jako klub Prawa i Sprawiedliwości chcemy, by ustawa weszła jak najszybciej w życie, niemniej jednak chcemy także, by wprowadzić do niej poprawki, które pozwolą na udzielenie pomocy adekwatnej do danej sytuacji, do rozmiaru zniszczeń, tak aby jak najbardziej można było wesprzeć poszkodowanych. Ja wiem, że wszystkiego nie da się przewidzieć, że często w trakcie działania wychodzą pewne problemy, niemniej jednak jeszcze dzisiaj, tu i teraz, możemy niektóre przepisy udoskonalić i wprowadzić, aby jak najlepiej pomóc poszkodowanym. Proponujemy zatem uwzględnienie tych dobrych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#AnnaBogucka">Jedna z poprawek dotyczy tego, by osobom poszkodowanym przez powódź udzielona była pomoc w formie zasiłku celowego przyznawanego na podstawie ustawy o pomocy społecznej… Chodzi o to, że kwota zasiłku dla rodziny albo osoby samotnie gospodarującej nie może przekroczyć trzykrotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. To nie jest zbyt wygórowana kwota. Bardzo prosimy o uwzględnienie tej zmiany.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#AnnaBogucka">Kolejna poprawka dotyczy osób, które straciły dom, straciły dach nad głową. Aby mogły ten dom odbudować… Kwota zasiłku w takich sytuacjach wynosiłaby 100% wartości odtworzeniowej. To też jest bardzo ważna i potrzebna poprawka.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#AnnaBogucka">Kolejna poprawka dotyczy strażaków, ratowników OSP, którzy biorą udział w akcjach, a są również pracownikami w rozumieniu kodeksu pracy. Chodzi o to, aby takim osobom przysługiwało finansowane z budżetu państwa wyrównanie stanowiące różnicę między utraconym wynagrodzeniem lub zarobkiem a ekwiwalentem pieniężnym. Wiemy, że strażacy otrzymują tylko ekwiwalent, że są w tym momencie pozbawieni przysługującego im… No, nie przysługuje im na chwilę obecną wynagrodzenie. Również osobom fizycznym, które biorą udział w akcjach, a są pracownikami, przysługiwałoby prawo do zwolnienia z pracy na czas trwania akcji z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. To są może drobne zapisy, ale na pewno ważne i potrzebne tym osobom, które dotknęła powódź i które biorą udział w akacjach.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#AnnaBogucka">Proponujemy również pomoc dla przedsiębiorców. Tutaj przedsiębiorcy prowadzącemu działalność na terenie objętym zdarzeniem klęskowym, który w jego wyniku poniósł szkodę, na czas jego trwania byłoby przyznane świadczenie postojowe. Znana była sytuacja… Kiedy był COVID, taka pomoc była udzielana. Przedsiębiorcy byliby zwolnieni z obowiązku opłacania należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, na Fundusz Pracy. Mieliby umorzone zaległości podatkowe i przyznaną pomoc finansową proporcjonalną do utraty dochodów. Te zadania oczywiście powinny być finansowane z budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#AnnaBogucka">Z kolei jednostkom samorządu terytorialnego, których w tak znacznym, dużym stopniu to dotyczy, przysługiwałoby prawo do finansowania z budżetu państwa do 98% kosztów realizacji zadań inwestycyjnych związanych z przywróceniem infrastruktury do stanu sprzed wystąpienia zdarzenia klęskowego. To powinno być udzielane za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego.</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#AnnaBogucka">Pracownikowi będącemu poszkodowanym przysługiwałoby zwolnienie od pracy, w wymiarze do 20 dni, w celu usuwania skutków powodzi w odniesieniu bezpośrednio do swojego mienia lub mienia osoby spokrewnionej. Taka pomoc byłaby na pewno bardzo adekwatna do sytuacji i na pewno potrzebna osobom poszkodowanym.</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#AnnaBogucka">Kolejna poprawka ma na celu włączenie do katalogu podmiotów potrzebujących wsparcia przedsiębiorców, którzy co prawda nie ucierpieli bezpośrednio w wyniku powodzi, ale odczuwają jej skutki związane np. z nagłym spadkiem przychodów w wyniku braku prądu czy braku wody. Przykładem takich przedsiębiorców są chociażby hotelarze, którzy w związku z odcięciem mediów nie mogli stworzyć warunków do przyjmowania turystów i tym samym tracili możliwość zarobku.</u>
          <u xml:id="u-5.10" who="#AnnaBogucka">Kolejna poprawka, którą, uważam, warto byłoby uwzględnić, dotyczy tego, by jednostka samorządu terytorialnego mogła otrzymać z funduszu środki na zadanie powodziowe w wysokości 100% kosztów realizacji tego zadania. Tu mam na myśli głównie Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg, w przypadku którego w tym momencie jest ograniczony poziom dofinansowania: 50–70%. I chodzi o to, żeby w takich sytuacjach była możliwość uzyskania 100% poniesionych kosztów.</u>
          <u xml:id="u-5.11" who="#AnnaBogucka">Kolejna pomoc, co do której chcielibyśmy tutaj złożyć poprawkę i zaapelować o jej przyjęcie, to jest pomoc dla rolników. Poszkodowanemu prowadzącemu działalność rolniczą na obszarze, na którym wprowadzono stan klęski żywiołowej w związku z powodzią, który w wyniku wystąpienia powodzi poniósł szkodę polegającą na utracie, uszkodzeniu lub zniszczeniu składników materialnych, przysługuje pomoc finansowa przyznana przez dyrektora oddziału regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Ta pomoc powinna być przyznawana niezależnie od kryterium dochodowego i oczywiście nie może być wyższa niż 100% wartości poniesionej szkody.</u>
          <u xml:id="u-5.12" who="#AnnaBogucka">Rolnikom poszkodowanym w rozumieniu ustawy przysługuje na ich wniosek świadczenie pomocowe do 1 ha powierzchni gruntów, o których mowa w ustawie o podatku rolnym, w wysokości 5 tysięcy zł. Oczywiście tylko w określonych sytuacjach: kiedy grunty te są położone na obszarze, na którym wprowadzono stan klęski żywiołowej, i jeśli na dzień wprowadzenia stanu klęski prowadzona była tam działalność rolnicza. Wiem, że rolników bardzo dotknęła ta sytuacja i ta pomoc na pewno ułatwiłaby im realizację ich zadań.</u>
          <u xml:id="u-5.13" who="#AnnaBogucka">Kolejna poprawka dotyczy tego, że rolników zwalnia się na okres 12 miesięcy z podatku rolnego. W tej chwili oczywiście jest możliwość dokonania takiego zwolnienia przez samorządy, jest to częściowo uznaniowe, ale apelujemy, by w przypadku tych zwolnień ubytek w dochodach był jednostkom samorządu terytorialnego zrekompensowany.</u>
          <u xml:id="u-5.14" who="#AnnaBogucka">To są, Szanowni Państwo, naprawdę ważne poprawki, rozsądne, potrzebne, dlatego też bardzo apelujemy, by te poprawki zostały uwzględnione. Dzięki temu moglibyśmy jak najbardziej pomóc poszkodowanym, sprawić, by ta pomoc była adekwatna do rozmiaru zniszczeń. Tak jak podkreśliłam, nie chcemy w żaden sposób opóźniać, nie chcemy utrudniać, chcemy jedynie, by ta pomoc trafiła do wszystkich i by była w takim wymiarze, w jakim powinna przysługiwać.</u>
          <u xml:id="u-5.15" who="#AnnaBogucka">Gdyby zaistniała taka sytuacja, że te poprawki nie będą uwzględnione przez Wysoką Izbę – chociaż na tę chwilę tego nie bierzemy pod uwagę – to prosimy, by były uwzględnione w noweli, bo, tak jak było tutaj podkreślane, będzie jeszcze nowela tej ustawy. Ale nadal apelujemy, żeby one były uwzględnione dzisiaj. Dziękuję bardzo. (Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Dziękuję bardzo, Pani Senator.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Czy ktoś z państwa senatorów chce zadać pytanie senatorom sprawozdawcom?</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Jako pierwszy pytanie zadaje pan senator Aleksander Szwed. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#AleksanderSzwed">Dziękuję bardzo, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#AleksanderSzwed">Wysoka Izbo, mam pytanie do pani senator sprawozdawcy mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#AleksanderSzwed">Ja akurat w Wysokiej Izbie mam zaszczyt reprezentować mieszkańców terenów najbardziej poszkodowanych przez powódź, powiatów kłodzkiego, ząbkowickiego. Na początek chciałbym zapytać o samą powódź. Już 13 września premier Czech alarmował, by przygotować się na najgorsze, bo nadciąga tzw. stuletnia woda. W Czechach działał już sztab kryzysowy. Ostrzeżenia płynęły też z Komisji Europejskiej. Unijny komisarz do spraw zarządzania kryzysowego ujawnił, że Komisja Europejska alarmowała w tej sprawie, informował: „dzięki systemowi satelitarnemu Copernicus zapewniliśmy wczesne ostrzeganie zagrożonym obszarom już od 10 września”. Tymczasem w piątek premier Donald Tusk mówił, że prognozy nie są przesadnie alarmujące. Dzisiaj nasuwa się wiele pytań. Ilu ludzi, uwierzywszy w zapewnienia premiera, nie zdołało uchronić dobytku? Ilu straciło zdrowie? Ilu można było ocalić, gdyby powiedziano prawdę wcześniej?</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#AleksanderSzwed">Ja chcę zapytać przede wszystkim…</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#komentarz">(Sygnał timera)</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#AleksanderSzwed">…o samą specustawę… Bo oczywiście to bardzo dobrze, że dyskutujemy na temat pomocy powodzianom, no ale dlaczego dopiero teraz? Bo gdy dopiero po blisko…</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#komentarz">(Marszałek Małgorzata Kidawa-Błońska: Dziękuję…)</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#AleksanderSzwed">…20 dniach od rozpoczęcia się powodzi dyskutujemy nad specustawą powodziową… Chciałbym zapytać, czy ta kwestia była poruszana na posiedzeniu komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#AnnaBogucka">Ja oczywiście zgadzam się z tym, co pan senator powiedział, że rzeczywiście wcześniej był czas na podjęcie prac związanych ze specustawą. Nie przypominam sobie, żeby ten temat był poruszany na posiedzeniu komisji.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Ale to sprawozdawca komisji powinien…)</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#AnnaBogucka">No myślę, że to nie do końca jest do mnie… Ale ponieważ było skierowane do mnie, to tyle, ile mogę odpowiedzieć, odpowiedziałam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#MałgorzataKidawaBłońska">I bardzo proszę, pan senator Krzysztof Bieńkowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#KrzysztofBieńkowski">Pani Marszałek! Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#KrzysztofBieńkowski">Mam pytanie odnośnie do prac komisji. Czy na posiedzeniu komisji było zgłaszane, a wiem, że było, przeze mnie… I czy była jakaś pozytywna odpowiedź na temat tego, że w art. 40 omawianej ustawy mamy informację o przygotowaniu przez wojewodę listy dróg uszkodzonych i zniszczonych, która będzie zamieszczona w BIP i będzie przekazana ministrowi właściwemu do spraw transportu? Dlaczego my nie potrafimy, jako państwo, zatrzymać się nad tą kwestią, że drogi są zniszczone? Wojewoda, czyli organ rządowy, pokazuje, które i w jakim stopniu są zniszczone, a później każemy samorządowcom w ramach Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg startować w konkursach, w wyniku których mogą otrzymać dofinansowanie lub nie. W jakiej kwocie dostaną to dofinansowanie… I niech wielce dziękują, że takie otrzymali. Skoro rząd ma w art. 40 listę zniszczonych dróg, to powinno się je bezwzględnie naprawić. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Do kogo było to pytanie?</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#komentarz">(Senator Krzysztof Bieńkowski: Pytanie było do sprawozdawcy komisji, pana senatora Pęcherza.)</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#komentarz">(Senator Krzysztof Bieńkowski: Czy rząd odpowiedział na te…)</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Dziękuję bardzo. Przepraszam, ale chcieliśmy uściślić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JanuszPęcherz">Pani Marszałek, Wysoka Izbo, Panie Senatorze, zadał pan wczoraj pytania na posiedzeniu komisji i minister Mroczek na te pytania odpowiedział. Jeżeli będzie potrzeba, minister Mroczek jeszcze raz to skonkretyzuje, bo akurat lepiej zna ten zakres. I jeżeli Wysoka Izba będzie chciała jak gdyby szerszą odpowiedź, to, jak myślę, można to przekierować do pana ministra Mroczka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Bardzo proszę, pan senator Krzysztof Kwiatkowski – pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#KrzysztofKwiatkowski">Do senatora sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#KrzysztofKwiatkowski">Czy przyjmowanie dzisiaj jakichś poprawek senackich opóźni, czy przyspieszy proces legislacyjny? Czyli jeżeli dzisiaj nie będzie żadnych poprawek, to zakończy to proces legislacyjny w parlamencie i ustawa będzie od razu skierowana do prezydenta, czy nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JanuszPęcherz">Panie Senatorze, myślę, że zna pan odpowiedź na to pytanie, ale chce pan, żeby wszyscy pozostali też usłyszeli. A zatem: oczywiście, że przyjmowanie dzisiaj jakichkolwiek poprawek opóźni proces legislacyjny, i to pewnie co najmniej o 2 tygodnie. Niemniej jednak tu, w tej ustawie, jest bardzo dużo rozwiązań, o których mówiliśmy, ale pan minister zapowiedział, że prace nad nowelą do tej ustawy trwają, dlatego że sytuacja jest dynamiczna, i taka nowelizacja będzie zgłaszana. Tak że pośpiech jest istotny przy łapaniu pcheł. Myślę, że tu, w tej sytuacji, niekoniecznie powinniśmy tak się zachowywać. Ja uważam – to do tej strony sali – że omawiana ustawa i tak została przygotowana rzeczywiście w trybie ekspresowym. Jeżeli ktoś myśli, że taką ustawę można było zrobić 16 września albo jeszcze wcześniej, może 11 września – tutaj taka data także padła – to na pewno się myli. Jeżeli ustawa ma wprowadzać rzeczywiste rozwiązania, to ten czas jest niezbędny do tego, żeby tak było.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Proszę, kolejne pytanie zadaje pan senator Marek Pęk. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MarekPęk">Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#MarekPęk">Pytanie kieruję do pana senatora.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#MarekPęk">Panie Senatorze, mówił pan, że na posiedzeniu komisji było 50 przedstawicieli rządu. Czy na posiedzeniu komisji był pan minister Marcin Kierwiński, który jest świeżo powołanym pełnomocnikiem do spraw odbudowy Polski po powodzi? To jest pierwsze pytanie.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#MarekPęk">Drugie pytanie jest takie troszkę dygresyjne i historyczne, w nawiązaniu do tego, co mówił pan senator Kwiatkowski. Czy pamięta pan senator, jak w poprzedniej kadencji przyjmowaliśmy tarcze covidowe? Czy wtedy państwo tutaj, w Senacie, będąc w większości, przyjmowaliście te ustawy bez poprawek, czy wnosiliście poprawki, czy przedłużaliście proces legislacyjny? Czy pamięta pan senator taką sytuację, jak kiedyś przyszła do Senatu jedna z tarcz covidowych, a z Senatu do Sejmu wyszły 2 tarcze, żeby skomplikować i przedłużyć proces legislacyjny itd., itd.? Jeśli już mówimy o pośpiechu…</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#komentarz">(Sygnał timera)</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#MarekPęk">To trzeba było 3 tygodnie temu zebrać się w Sejmie, wówczas Senat zebrałby się następnego dnia, a Sejm mógłby dzisiaj przegłosować dobre poprawki senackie. Mówienie tutaj o blokowaniu procesu jest po prostu hipokryzją na niespotykaną skalę. (Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Bardzo proszę, pytanie zada jeszcze pan senator Krzysztof Bieńkowski.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#komentarz">(Senator Marek Pęk: Nie było odpowiedzi.)</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Ale może odpowie pan już razem…</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#komentarz">(Senator Janusz Pęcherz: Może od razu.)</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Dobrze. Proszę odpowiedzieć teraz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JanuszPęcherz">Na wczorajszym posiedzeniu 4 połączonych komisji nie było pana pełnomocnika Kierwińskiego, ale myślę, że on ma w tej chwili inne zadania.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#komentarz">(Senator Marek Pęk: Tak, tak.)</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#JanuszPęcherz">My mamy przyjąć ustawę, żeby pełnomocnik rządu do spraw usuwania skutków powodzi miał dokumenty prawne, na podstawie których będzie skuteczniej prowadził swoje działania.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#JanuszPęcherz">Jeśli chodzi o retoryczne pytanie pana senatora, to oczywiście, ja wszystko pamiętam. Wszystkie poprawki wprowadzaliśmy, ale te poprawki, w moim rozumieniu, nie były poprawkami rozszerzającymi zakres przepisów dotyczących tego, co musimy zrobić, tylko poprawkami legislacyjnymi, które powinno się wprowadzić, żeby ta ustawa była przygotowana naprawdę dobrze. Przypomnę, odbiegając od tarcz covidowych, Polski Ład. Wprowadziliśmy do Polskiego Ładu pewnie ze 200 poprawek. Wszystkie zostały odrzucone, a 5 stycznia, czyli 2 tygodnie później, już było wiadomo, ile w tej ustawie jest błędów i trzeba było ją zmieniać. Taka jest moja odpowiedź.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#komentarz">(Senator Jarosław Rusiecki: Zatem warto wprowadzać poprawki.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Bardzo proszę o zabranie głosu pana senatora Krzysztofa Bieńkowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#KrzysztofBieńkowski">Szanowni Państwo, ja chciałbym zadać pytanie dotyczące odpowiedzi pana senatora mówiącej o przedłużeniu procesu legislacyjnego o 2 tygodnie, jeśli poprawki weszłyby w życie. Szanowni Państwo, wprowadzenie niektórych poprawek później przyspieszy proces odbudowy. Ich wprowadzenie ma na celu przyspieszenie niesienia pomocy przez rząd. Jeżeli sytuacja będzie taka, że samorządy nie będą musiały przystępować do konkursów, wojewoda nie będzie musiał zbierać komisji, oceniać, ile dać samorządowi procent na zniszczoną drogę… Czas trwania konkursu wydłuża proces odbudowy na pewno o więcej niż 2 tygodnie. Zgłoszone poprawki zmierzają naprawdę do tego, żeby ta pomoc była i szybsza, i skuteczniejsza. Warto się zastanowić nad tym przed wprowadzeniem ustawy w życie, bo chodzi o to, żeby ona była jak najlepsza. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Proszę, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JanuszPęcherz">Panie Senatorze, niektóre rozwiązania zawarte w omawianych poprawkach wymagają jednak poważnego przeanalizowania. Nie możemy wrzucić tutaj wszystkich rozwiązań, nie myśląc o tym, czy one są zgodne z prawem. Jeśli to rozwiązanie będzie zgodne z prawem, a rząd uzna, że ono jest dobre, to z pewnością tego typu rozwiązanie znajdzie się w noweli tej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Nie ma więcej pytań.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Projekt ustawy został wniesiony przez rząd. Do prezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister spraw wewnętrznych i administracji.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Czy przedstawiciel rządu pragnie zabrać głos w tej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Pan minister Tomasz Siemoniak. Zapraszam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#TomaszSiemoniak">Pani Marszałek! Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#TomaszSiemoniak">Mam zaszczyt reprezentować rząd w kwestii bardzo ważnej ustawy, ustawy, która w Sejmie zyskała prawie jednomyślne poparcie wszystkich klubów, bo ten temat nie powinien nas w żaden sposób politycznie dzielić. Bardzo dziękuję Wysokiemu Senatowi za tak pilne podjęcie wnikliwych prac nad tą ustawą przyjętą przez Sejm. Zebrały się 4 komisje, wczoraj było bardzo dużo pracy. Słyszeliśmy tu sprawozdanie merytoryczne. Ja chciałbym Wysokiej Izbie naświetlić kilka aspektów, ważnych, jak sądzę, przy rozstrzyganiu przez państwa tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#TomaszSiemoniak">Przede wszystkim od samego początku Rada Ministrów podjęła działania legislacyjne, żeby mieć niezbędny aparat do zajmowania się akcją ratowniczą, a także móc szybko przystąpić do usuwania skutków żywiołu. Tak więc 16 września po raz pierwszy w historii przyjęliśmy rozporządzenie o stanie klęski żywiołowej, ono nigdy wcześniej nie zostało wydane. To rozporządzenie dało i Radzie Ministrów, i różnym państwowym organom samorządowym niezbędne narzędzia do szybkiego działania. 17 września Rada Ministrów przyjęła rozporządzenie wykonawcze dotyczące ustawy powodziowej, tej z 2011 r.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#TomaszSiemoniak">Odnosząc się do tutaj do wątpliwości państwa senatorów, powiem, że to nie jest tak, że nie było żadnej legislacji, że nie było narzędzi do zajmowania się sprawami powodziowymi. Była i jest ustawa z 2011 r. Ta nowelizacja, która dzisiaj jest przedmiotem państwa obrad, jest krokiem dalej, jest wynikiem wyciągnięcia wniosków z rozważenia, co można więcej i lepiej zrobić dla poszkodowanych osób, poszkodowanych gmin i instytucji, a nie jest gonieniem czasu. Bo wszystkie obszary, w których były potrzebne działania… Chodzi przede wszystkim o wypłatę zasiłków. W porównaniu z wczorajszymi liczbami, które podawał minister Czesław Mroczek… Kolejne 6 tysięcy rodzin otrzymało te zasiłki, jest już ponad 48 tysięcy wypłaconych zasiłków. Te środki uruchamiał minister finansów razem z ministrem spraw wewnętrznych i administracji. To wszystko dzieje się na podstawie obowiązującej do tej pory legislacji.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#TomaszSiemoniak">Zwrócę też państwa uwagę na to, że po raz pierwszy w historii, na podstawie tego rozporządzenia o stanie klęski żywiołowej, zastosowaliśmy rozwiązanie powołujące w niektórych gminach pełnomocników ministra spraw wewnętrznych i administracji, którzy w zakresie zarządzania kryzysowego i usuwania skutków powodzi przejęli zadania samorządu. Tak się działo w gminach: Lądek-Zdrój, Stronie Śląskie, Głuchołazy i Lewin Brzeski. To też jest bardzo skuteczne rozwiązanie legislacyjne, przewidziane w dotychczasowych przepisach, nigdy wcześniej niestosowane.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#TomaszSiemoniak">Przepisy tej ustawy obejmują bardzo wiele różnych obszarów, dlatego w przygotowanie projektu było zaangażowanych kilkanaście ministerstw. Tego rodzaju akty zawsze są skomplikowane, obejmują bardzo różne dziedziny życia, stąd potrzeba dużego tempa tych prac.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#TomaszSiemoniak">Dodam – o tym była już mowa, mówił o tym pan senator sprawozdawca Janusz Pęcherz – że rząd pracuje w tej chwili nad następnym projektem, który to projekt ma wykorzystać doświadczenia ostatnich tygodni, wnioski samorządowców, również samorządowców zorganizowanych w Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, po to, aby tę legislację bardzo elastycznie dostosowywać do potrzeb. Tak więc te wszystkie rozwiązania, o których państwo senatorowie tutaj mówią i o których mówili też posłowie w Sejmie, są na stole i jesteśmy gotowi każde z tych rozwiązań rozważyć i ewentualnie je zastosować. Przedmiotem państwa decyzji w Senacie, tak jak wcześniej w Sejmie, będzie to, czy do takich rozwiązań się przychylicie.</u>
          <u xml:id="u-26.7" who="#TomaszSiemoniak">Najważniejsza dla nas od samego początku była akcja ratownicza i akcja udzielania pomocy. Chciałbym Wysokiemu Senatowi też powiedzieć – bo to się pojawiło w wypowiedzi jednego z państwa senatorów – że 11 września, w środę 11 września, kiedy pojawiło się pierwsze ostrzeżenie przed powodzią ze strony Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, natychmiast podjęte zostały działania. Zorganizowana została wideokonferencja wojewodów zagrożonych województw, a także wszelkich służb, zadysponowane zostały również siły Państwowej Straży Pożarnej. W czwartek 12 września odbyła się kolejna wideokonferencja z wojewodami, ze wszystkimi służbami – ja w tej wideokonferencji brałem udział – i od tego momentu dysponowane były też siły spoza zagrożonych województw. Pierwsze ostrzeżenie Rządowego Centrum Bezpieczeństwa do wszystkich mieszkańców, które zwracało uwagę na to, że w ciągu najbliższych dni mogą nastąpić bardzo negatywne zjawiska i wskazało na konieczność przygotowywania się, zostało wysłane 11 września, a potem przez kolejne dni RCB zwracało uwagę, przypominało, kierując to do mieszkańców określonych terenów. W piątek, gdy rozpoczęły się już zjawiska powodziowe, w miejscach, gdzie doszło do powodzi, były na miejscu siły Państwowej Straży Pożarnej sprowadzone z zewnątrz. Ja osobiście byłem w Głuchołazach w nocy z piątku na sobotę, z 13 na 14 września, i tam byli strażacy i kadeci szkół pożarniczych, którzy pracowali, ratowali miasto. Podobnie żołnierze Wojsk Ochrony Terytorialnej, którzy byli na terenie powiatu nyskiego. Tak więc jeśli chodzi o samą akcję ratowniczą, to wszelkie szczegóły przekazywaliśmy i przekazujemy opinii publicznej, kto, kiedy i gdzie był zadysponowany; można oprzeć się tu na faktach, na liczbach. A te liczby pokazują, że i ze strony Państwowej Straży Pożarnej, i ze strony Policji, i ze strony ochotniczych straży pożarnych, a w szczególności ze strony wojska, bo w niektóre dni wykorzystywano 26 tysięcy żołnierzy, i wojsk operacyjnych, i Wojsk Obrony Terytorialnej… To wszystko pokazuje skalę zaangażowania państwa i skalę pomocy.</u>
          <u xml:id="u-26.8" who="#TomaszSiemoniak">Bardzo nam zależy na tym, żeby Wysoki Senat przyjął tę ustawę bez poprawek właśnie z tego powodu, że chcemy, żeby bardzo szybko stała się narzędziem pracy dla rządu. Podkreślę tutaj również wsparcie samorządowców. Bardzo wiele uwag zostało uwzględnionych, uwag bardzo praktycznych, uwag wynikających z wcześniejszych doświadczeń, chociaż każda klęska żywiołowa, każda powódź ma inny charakter i wymaga innych narzędzi. Nie da się – mówię to państwu senatorom także z perspektywy wiceministra, który zajmował się usuwaniem skutków powodzi w roku 2010 – raz na zawsze wszystkiego przewidzieć. I nie da się napisać takiej ustawy o powodziach czy klęskach, która przewidzi wszystko, obejmie wszystko. Każdy żywioł jest inny i często wymaga zastosowania innych rozwiązań.</u>
          <u xml:id="u-26.9" who="#TomaszSiemoniak">Jesteśmy tutaj w bardzo szerokim składzie do dyspozycji państwa senatorów, gotowi odpowiadać na pytania i uwagi na posiedzeniu plenarnym. Kończąc, chciałbym wobec Wysokiego Senatu wyrazić ogromny szacunek, ogromne podziękowanie skierowane do wszystkich strażaków zawodowych i ochotników, żołnierzy operacyjnych i obrony terytorialnej, policjantów, wolontariuszy, dzielnych mieszkańców, którzy w rozmaitych miejscach, co mogliśmy obserwować w telewizji, bronili swoich miejscowości ramię w ramię ze służbami państwowymi.</u>
          <u xml:id="u-26.10" who="#TomaszSiemoniak">Premier Donald Tusk zapowiedział – to już nie jest perspektywa legislacyjna, choć być może też będzie – że w odniesieniu do zniszczonych terenów zastosujemy program „Odbudowa plus”. Nad tym właśnie pracuje minister Marcin Kierwiński – a było tutaj pytanie o niego. Minister Marcin Kierwiński dzisiaj udał się na tereny poszkodowane, żeby osobiście przygotowywać prace nad odbudową. Będą tu i środki europejskie. Zwrócę uwagę na spotkanie we Wrocławiu, gdzie na zaproszenie premiera Donalda Tuska przybyli premierzy państw także poszkodowanych przez powódź w ostatnich tygodniach, była też przewodnicząca Komisji Europejskiej, i padły tam deklaracje użycia dużych pieniędzy europejskich do tego, żeby te tereny odbudowywać. Niezależnie od tego szykujemy wniosek do europejskiego Funduszu Solidarności, ponadto wykorzystaliśmy europejski mechanizm pozyskania różnych zasobów, które były nam potrzebne do zdobycia np. osuszaczy niezbędnych do bieżącego usuwania skutków powodzi.</u>
          <u xml:id="u-26.11" who="#TomaszSiemoniak">Jeszcze raz dziękuję pani marszałek i państwu senatorom za szybkie zajęcie się tymi sprawami. Bardzo liczę na to, że po wyjaśnieniu państwa wątpliwości – jesteśmy całym zespołem do państwa dyspozycji – Wysoki Senat raczy tę ustawę sejmową zaakceptować. Bardzo dziękuję. (Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Czy są pytania do przedstawiciela rządu? Są.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Bardzo proszę, pan senator Aleksander Szwed.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AleksanderSzwed">Dziękuję bardzo, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#AleksanderSzwed">Szanowny Panie Ministrze, na pewno wszystkie rozwiązania, które zmierzają do udzielenia pomocy powodzianom, będziemy wspierać, będziemy popierać. Dlatego w zasadzie już 16 września mieli państwo gotowe rozwiązania, które zaproponował Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. Dzisiaj te wszystkie rozwiązania są zawarte we wniosku mniejszości i chciałbym, żeby pan się do nich ustosunkował. Czyli chodzi m.in. o zwiększenie do 24 tysięcy zł zasiłku dla powodzian udzielanego w ciągu 24 godzin i te wszystkie rozwiązania, które zostały zaproponowane w poprawkach. Jak pan się do nich odnosi? Jakie są szanse na ich realizację? One mają służyć przede wszystkim powodzianom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Bardzo proszę. Bardzo proszę, Panie Ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#TomaszSiemoniak">Pani Marszałek! Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#TomaszSiemoniak">Tak jak mówiłem wcześniej, ustawa została przyjęta przez Sejm praktycznie jednomyślnie, więc wszystkie kluby zaakceptowały te rozwiązania. Oczywiście jesteśmy otwarci na szukanie wszelkich rozwiązań, które będą pomagały poszkodowanym przez powódź i poszkodowanym gminom. Tak jak mówił premier Donald Tusk, środki budżetowe zostały uruchomione i będą w razie potrzeby zwiększane. Te propozycje, te projekty, o których mówi pan senator, oczywiście znamy, one były przedmiotem obrad w komisji sejmowej, a także były przedmiotem pracy 4 komisji senackich. Jeśli chodzi o szczegółowe rozstrzygnięcia, to, tak jak powiedziałem, prosimy o to, żeby przedłożenie rządowe poprawione przez Sejm zostało przez państwa zaakceptowane. Jeżeli w jakimś aspekcie wystąpią braki, gdzieś zabraknie czy miałoby zabraknąć funduszy, to natychmiast będziemy reagowali i te kwoty zwiększali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Bardzo proszę, jeszcze raz pan senator Szwed.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#AleksanderSzwed">Tak, chciałbym jeszcze dopytać, Panie Ministrze.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#AleksanderSzwed">No, skoro jest wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek, to my oczywiście będziemy wspierać wszelkie rozwiązania. I skoro wiadomo, że jako większość nie przyjmiecie tych poprawek, to przecież państwa rozwiązania też będziemy popierać. To jest oczywiste.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#AleksanderSzwed">Chciałbym zapytać… Na stronie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu pojawiła się informacja… Tzn. najpierw był nabór wniosków, a później pojawiła się informacja, że brakuje środków i nabór wniosków jest wstrzymany. Czy te środki w województwie opolskim są i czy wnioski nadal będą przyjmowane?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#TomaszSiemoniak">Ta sprawa, Szanowny Panie Senatorze, była od razu wyjaśniana. Otóż środków nie zabraknie. Po prostu w konkretnej instytucji, czyli w wojewódzkim funduszu ochrony środowiska, w jego oddziale w Opolu, wyczerpał się jeden konkurs, ale zostanie ogłoszony następny. Te działania, jak się zorientowałem – bo wojewódzkie fundusze nie podlegają ministrowi spraw wewnętrznych i administracji, ale przedstawiciele właściwego resortu pewnie będą gotowi wyjaśnić to panu bardziej szczegółowo – nie miały związku z usuwaniem skutków tej powodzi czy z akcją ratowniczą. Tam chodzi o systemowe przedsięwzięcia – a o nich też musimy rozmawiać – związane z ochroną przeciwpowodziową. Na pewno w którymś momencie Sejm i Senat będą nad tym pracować, bo trzeba wyciągnąć długofalowe wnioski. I tego to dotyczyło. O ile wiem, to ta decyzja… Szybko wyjaśniono, że to nie jest tak, że przestaje się z tych środków prowadzić działania przeciwpowodziowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Czy inni zaproszeni goście… Słucham?</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#komentarz">(Senator Aleksander Szwed: Ja mam pytanie, zgłaszałem się.)</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#MałgorzataKidawaBłońska">A, bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AleksanderSzwed">Panie Ministrze, chciałbym zapytać o pewną kwestię szczegółową wynikającą z pytań samorządowców z powiatu kłodzkiego i samych mieszkańców. Mamy tutaj dofinansowanie do odbudowania nieruchomości. I tak np. w gminie Radków, w gminie Nowa Ruda, ale też Lądek czy Stronie… No, były tam takie pytania. Chodzi o to, że przez rzekę przebiegał mostek, który w wyniku powodzi został zerwany. Czy będą jakieś dofinansowania do odbudowy takich mostków? Bardzo często jest to dla tych mieszkańców jedyny sposób dostania się do ich nieruchomości, a tego tutaj nie uwzględniliście państwo. No, nawet jeżeli mamy te 200 tysięcy do odbudowy budynku… Ale tu nie uwzględnia się tego, że do tej nieruchomości trzeba się jakoś dostać. Zerwanie takiego mostka powoduje, że mieszkańcy po prostu nie są w stanie dotrzeć do nieruchomości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#TomaszSiemoniak">Oczywiście taka infrastruktura będzie odbudowana, ale to idzie z innej podziałki – z funduszu, który jest w gestii ministra spraw wewnętrznych i administracji dotyczącego usuwania skutków klęsk żywiołowych. To dotyczy infrastruktury. Mostów, wiaduktów, mostków, kładek zostało zniszczonych bardzo wiele i one wszystkie będą z tych pieniędzy odbudowywane. To nie ma związku z pieniędzmi na odbudowę budynków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Jeszcze ktoś?</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#komentarz">(Senator Aleksander Szwed: Skoro nie ma innych pytających, to ja jeszcze chciałbym pana ministra podpytać…)</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#AleksanderSzwed">Panie Ministrze, chciałbym jeszcze zapytać o akcję ratowniczą, akcję pomocową. Ja nie wiem, jak było w powiecie nyskim… Ja reprezentuję powiaty kłodzki, ząbkowicki i dzierżoniowski i wiem, że w powiecie kłodzkim w poniedziałek i wtorek, 17 czy 18 września – rozmawiałem wtedy z samorządowcami, ale też docierałem tam z pomocą humanitarną – nie było odpowiednich służb, nie było wojska, nie było ciepłych posiłków. Ja dotarłem tam z pierwszą wodą dla powodzian… Rozmawiałem z burmistrzem Lądka, on w zasadzie nie miał co wydawać. Dlaczego przez te pierwsze 5 dni państwo nie skierowali odpowiednich służb do tego, żeby wspierać powodzian?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#TomaszSiemoniak">Pani Marszałek! Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#TomaszSiemoniak">Skierowaliśmy bardzo liczne służby we wszystkie miejsca… Pan senator jako senator tej ziemi zapewne doskonale tę sytuacje zna. Otóż zerwanie dróg i mostów doprowadziło do tego, że transport i dostawy były bardzo utrudnione. W obydwu tych gminach byli przez cały czas i strażacy, i żołnierze. Zostały też wykorzystane siły śmigłowcowe – po to, żeby zaopatrywać te miejsca, do których był utrudniony dojazd. Ten dojazd był tak utrudniony, że także wojskowe pojazdy nie były w stanie bez ryzyka sforsować… Staraliśmy się, żeby maksymalna pomoc tam docierała. Pan senator na pewno dobrze pamięta, że pierwsza decyzja dotycząca wyznaczenia pełnomocnika MSWiA dotyczyła właśnie gmin Lądek-Zdrój i Stronie Śląskie. I tam pojawił się gen. Kamieniecki po to, żeby te działania na miejscu koordynować.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#TomaszSiemoniak">Jasne jest, że to kwestia ocenna, jakie siły i gdzie powinny być, natomiast ograniczeń z punktu widzenia dowodzących tą akcją… To oni podejmowali decyzje, to nie minister mówił: tutaj proszę przysłać 50 strażaków. To dowodzący od początku do końca decydowali i dysponowali siłami – jako ci, którzy odpowiadają za dowodzenie w takich sytuacjach. Gdy pojawiły się w określonych gminach problemy z zaopatrzeniem w energię elektryczną i wodę – to był podstawowy problem – no to na takie sytuacje reagowali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Pani senator Agnieszka Gorgoń-Komor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#AgnieszkaGorgońKomor">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#AgnieszkaGorgońKomor">Szanowny Panie Ministrze, mam pytanie w sprawie Funduszu Medycznego. Chyba art. 40 tej ustawy mówi o tym, że dotacje celowe, które właściwy minister resortowy… Chodzi o wykorzystanie tych środków. My przez całą tamtą kadencję rozmawialiśmy o tym szczególnie, gdyż te pieniądze były tam przechowywane, nawet jak był COVID, i miały służyć leczeniu chorób rzadkich. I cieszę się bardzo, że zostaną uruchomione nawet na potrzeby szpitala w Nysie, o czym nas powiadomiła pani minister. Proszę mi przybliżyć, jak to będzie wyglądało.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#AgnieszkaGorgońKomor">Cieszę się, że to jest też taka apolityczna sprawa. Bo wiemy, że w Nysie dyrektorem jest działacz PiS i że możemy ponad podziałami politycznymi nawet teraz, kiedy jest takie wielkie nieszczęście, kiedy ten szpital ratuje ludzi, których życie jest zagrożone… Państwo deklarujecie, że będą te dotacje docelowe na odbudowanie tego szpitala, a nawet więcej – na jego rozwój. Bardzo mnie to cieszy jako lekarza, jako senatora. Czy pan minister mógłby nam przybliżyć jakieś szczegóły? Bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#TomaszSiemoniak">Dziękuję bardzo, Pani Senator, za to pytanie.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#TomaszSiemoniak">Przede wszystkim podkreślę kwestię ewakuacji szpitala w Nysie i wielką ofiarność wszelkich służb, skierowanie śmigłowców. Potem była szybka decyzja ministra obrony, premiera Kosiniaka-Kamysza o tym, żeby postawić szpital polowy w Nysie. Ten szpital działa, przyjął już kilkuset pacjentów. Szpital MSWiA w pobliskich Głuchołazach również przejął część personelu. A więc mieszkańcy Nysy, mimo tego że szpital został zalany, mają pełną opiekę medyczną. I z panią minister zdrowia Izabelą Leszczyną rozmawiamy dokładnie o tym, żeby odbudować szpital w Nysie w takim wariancie, żeby to był nowy budynek, w innymi miejscu – w miejscu niezagrożonym ewentualnym zalaniem w przyszłości – i po prostu budynek nowoczesny. A więc w tym sensie Fundusz Medyczny może w tym miejscu dobrze popracować. I też trzeba docenić to, że wiele zbiórek publicznych jest dedykowanych szpitalowi w Nysie, wiele fundacji, instytucji, stowarzyszeń okazuje tutaj wielkie serce. Tak więc obok Funduszu Medycznego… A i z budżetu państwa będzie wiele dziesiątków milionów, jak już w tej chwili oceniam, które będą mogły być wykorzystane, i po prostu ten szpital będzie odbudowany jako bardzo nowoczesna placówka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Pan senator Wiktor Durlak. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#WiktorDurlak">Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#WiktorDurlak">Panie Ministrze, ja mam pytanie, czy rząd ma dzisiaj informację, ilu ludzi pozostało bez dachu nad głową. I czy oni mogą liczyć na wsparcie nie tylko w formie zasiłków, lecz także miejsc, gdzie można by ich było zakwaterować? A także czy wiemy, ile budynków mieszkalnych uległo kompletnemu zniszczeniu? Bo, jak wiadomo, za 200 tysięcy nie da się odbudować – i pan również zdaje sobie z tego sprawę. A jeśli mamy ogólną pulę pieniędzy i znamy liczbę zniszczonych domów, to można by tę kwotę zwiększyć. Czy dopuszczacie taką myśl, że ci, którzy dostaną 200 tysięcy, bo nie mają domu, będą mogli później jeszcze dostać dofinansowanie, żeby ten dom w całości odbudować? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#TomaszSiemoniak">Szanowny Panie Senatorze, nikt nie został bez dachu nad głową, bo wszystkie osoby, które zostały ewakuowane, oczywiście natychmiast otrzymały zakwaterowanie i wyżywienie. Tak więc w tym sensie wszyscy ci, którzy nie mogą wrócić do swych domów, są zaopiekowani i tu niezbędne finansowanie zostało skierowane.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#TomaszSiemoniak">Do precyzyjnej odpowiedzi na pańskie pytanie potrzeba pracy najpierw inspektorów nadzoru budowalnego. I to się dzieje, tak? Oni muszą powiedzieć, czy dane budynki będą się nadawały do remontu i zamieszkania, czy też do rozbiórki. Mieliśmy w ostatni piątek w Lądku-Zdroju ewakuację 20 mieszkańców po stwierdzeniu, że w budynku, w którym ci ludzie mieszkali, zostały podmyte fundamenty i trzeba po prostu ludzi stamtąd wyprowadzić. I następna operacja – rzeczoznawcy wycenią te szkody.</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#TomaszSiemoniak">I tak jak mówiliśmy wielokrotnie, jesteśmy oczywiście gotowi do tego, żeby szukać środków, jeżeli te kwoty okażą się niewystarczające. Mamy rozmaite sytuacje budynków, które są własnością gminy, własnością spółdzielni, własnością wspólną. Jest całe bogactwo rozwiązań prawnych. I będziemy tutaj działali. A więc te wstępne liczby, które były na początku podawane przez samorządy, weryfikujemy teraz, tak żeby przedstawić opinii publicznej pełną informację. I wtedy będzie znana skala środków, które są potrzebne na odbudowę.</u>
          <u xml:id="u-45.3" who="#komentarz">(Przewodnictwo obrad obejmuje wicemarszałek Michał Kamiński)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#MichałKamiński">Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#MichałKamiński">Bardzo proszę o zadanie pytania pana senatora Stanisława Pawlaka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#StanisławPawlak">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku…</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Mikrofon trzeba włączyć.)</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#StanisławPawlak">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-47.3" who="#StanisławPawlak">Mam 2 pytania do pana ministra.</u>
          <u xml:id="u-47.4" who="#StanisławPawlak">Po pierwsze, jaki jest szacunkowy koszt odbudowy terenów popowodziowych? I z jakich źródeł będzie finansowany ten wydatek?</u>
          <u xml:id="u-47.5" who="#StanisławPawlak">Drugie pytanie dotyczy udziału samorządów w pomocy dla powodzian. Czy z województw, które nie były objęte powodzią, spływają środki finansowe na pomoc dla powodzian oraz na odbudowę tych terenów? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#MichałKamiński">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#MichałKamiński">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#TomaszSiemoniak">Panie Senatorze, środki na odbudowę będą pochodziły w pierwszym rzędzie z budżetu państwa. Tak jak w 2010 r. została powiększona rezerwa przeznaczona na usuwanie skutków klęsk żywiołowych, tak i teraz należy się spodziewać takich rozwiązań w kontekście nowelizacji budżetu na rok 2024, choć tutaj minister finansów jeszcze nie do końca stwierdził, czy te kwoty, które obecnie są zaplanowane, są wystarczające. W sobotę Rada Ministrów przyjmowała projekt budżetu na 2025 r., tam ta rezerwa została oczywiście zwiększona. A więc to jest pierwsze i oczywiste źródło, jeśli chodzi o usuwanie skutków klęsk. Ono jest bardzo elastycznym instrumentem działania i te kwestie, o które pan senator pytał, infrastrukturalne, dotyczące odbudowy mieszkań, odbudowy różnych instalacji, mogą być finansowane z tych pieniędzy. Ponadto na pewno wystąpimy, rozpoczęła się procedura, do europejskiego Funduszu Solidarności. Tu w zależności od unijnej oceny, bo z pewnością kilka innych państw poszkodowanych przez ostatnią powódź wystąpi o te pieniądze, też spodziewamy się środków, tak jak w 2010 r. Pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy – minister Pełczyńska-Nałęcz mówi o tym, że będą odpowiednie instrumenty do tego, żeby te pieniądze wykorzystać na odbudowę, na przedsięwzięcia bardziej długofalowe.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#TomaszSiemoniak">Jeśli chodzi o drugą część pańskiego pytania, to powiem, że bardzo wiele samorządów – tu wielki szacunek dla naszych samorządowców – przyjęło uchwały kierujące środki na potrzeby tych najbardziej poszkodowanych gmin. Miasto stołeczne Warszawa, województwo wielkopolskie – to są znane mi przykłady, ale wiemy, że są tych samorządów dziesiątki, jeśli nie setki. Samorządy organizowały również wielką akcję pomocy, zbiórki darów rzeczowych na potrzeby poszkodowanych mieszkańców i poszkodowanych gmin. Ponieważ ta skala wsparcia, skala solidarności była ogromna, uruchomiliśmy takie huby pomocowe we Wrocławiu, w Opolu i w Wałbrzychu po to, żeby sprawnie tą pomocą dysponować. W którymś momencie tej pomocy było tak dużo, że apelowaliśmy o to, żeby już nie jechać do tych poszkodowanych gmin, tylko do hubu. Tyle samochodów jechało tam z pomocą, z najlepszego serca, że po prostu utrudniało to działania wojska, straży pożarnej i służb. Wszystkie te dary oczywiście trafiły i trafiają do poszkodowanych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#MichałKamiński">Bardzo dziękuję, Panie Ministrze.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#MichałKamiński">Bardzo proszę o zadanie pytania pana senatora Aleksandra Szweda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#AleksanderSzwed">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#AleksanderSzwed">Panie Ministrze, odnosząc się do poprzedniej odpowiedzi na moje pytanie, powiem, że skoro senator mógł dotrzeć w wiele miejsc, to, jak myślę, tym bardziej wojsko by dotarło, no a jednak miałem informacje, że wojska nie ma i ta pomoc nie dociera. Teraz ta pomoc jest, za co oczywiście bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#AleksanderSzwed">Chciałbym zapytać o kwestię związaną z zarządzaniem kryzysowym. W momencie, gdy pękła tama w Stroniu Śląskim, zarówno burmistrz Lądka – wiem, bo rozmawiałem – jak też burmistrz Kłodzka, były od niego takie informacje medialne, powiedzieli, że nie otrzymują żadnej informacji w trybie zarządzania kryzysowego. Wiele osób, także mieszkańcy i samorządowcy, dowiadywało się z Facebooka o tym, że pękła tama, tymczasem 4 godziny po tym, jak fala dotarła najpierw do Lądka, a później, 4 godziny później, do Kłodzka, nie było w zasadzie informacji o tym, jaka jest powaga sytuacji. Co się stało, że w trybie informacji w zarządzaniu kryzysowym taka informacja nie docierała?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#TomaszSiemoniak">Panie Senatorze, bardzo wnikliwie, minuta po minucie analizowaliśmy z Państwową Strażą Pożarną wszystkie działania i stwierdzam, że z informacji, którą otrzymaliśmy, którą otrzymała Państwowa Straż Pożarna, wynikało, że „Wody Polskie”, które są gestorem tego zbiornika, w odpowiednim momencie, kiedy same o tym wiedziały, przekazały te informacje powiatowemu centrum zarządzania kryzysowego. Oczywiście wyjaśnienia wymaga to, w jaki sposób samorządowcy byli o tych kwestiach informowani. W każdym razie pan senator, jako mieszkaniec powiatu kłodzkiego, w którym ja przebywałem tej nocy, też z pewnością otrzymał SMS od RCB o przygotowaniu do ewakuacji wszystkich tych, którzy mieszkają wzdłuż Białej Lądeckiej i Nysy Kłodzkiej. Ja taki SMS dostałem, będąc tam, na tym terenie. Tę kwestię trzeba wyjaśnić.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#TomaszSiemoniak">Oczywiście dla „Wód Polskich” – mówił o tym wielokrotnie minister infrastruktury Dariusz Klimczak nadzorujący to przedsiębiorstwo – wniosek jest taki, że system monitoringu, jeśli chodzi o zbiorniki, jeśli chodzi w ogóle o wody, wymaga zasadniczej przebudowy. Tak? Bo taka informacja w pewnym sensie powinna być automatyczna, gdy dochodzi do tego rodzaju zdarzenia, i stosowne służby powinny to od razu na monitorze widzieć i reagować.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#TomaszSiemoniak">Jestem bardzo za tym, żeby spokojnie i rzetelnie te sprawy wyjaśniać, żeby te emocje, które w naturalny sposób towarzyszyły samej akcji ratowniczej, nie towarzyszyły wyjaśnieniom. Było wiele emocjonalnych wypowiedzi samorządowców, oni oczywiście mają do tego prawo. W każdym razie trzeba po prostu precyzyjnie wyjaśnić, kto co wiedział i w jakim momencie. Jeśli ktokolwiek popełnił błąd, jeśli ktokolwiek zaniechał jakichś działań… Te osoby trzeba rozliczyć. Zwrócę uwagę na to, że prokuratura – jest na sali pan senator, prokurator generalny – podjęła śledztwo w tej sprawie i jeżeli ktoś nie dopełnił obowiązków, jeżeli ktoś czegoś nie zrobił, to z pewnością zostanie rozliczony w trybie prawnym.</u>
          <u xml:id="u-52.3" who="#komentarz">(Senator Aleksander Szwed: Czy mogę dopytać?)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#MichałKamiński">Bardzo proszę, oczywiście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#AleksanderSzwed">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#AleksanderSzwed">Oczywiście państwo jako rząd zarządzają, tak że myślę, że to jest przede wszystkim w państwa gestii. Chciałbym poprosić generalnie o odpowiedź na te moje pytania na piśmie. Przede wszystkim chodzi o te mostki. Gdzie można składać wnioski? Chodzi o te wnioski powodzian. Ile zostało środków w województwie opolskim, a ile w województwie dolnośląskim? Ile generalnie zostało już złożonych wniosków przez powodzian? No i czy są dostępne środki, tak aby te wnioski były dalej realizowane?</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#AleksanderSzwed">Na pewno będziemy wspierać te rozwiązania, które państwo proponujecie, aczkolwiek proszę rozważyć poprawki, bo poprawki Prawa i Sprawiedliwości są dalej idące. Jest to zapewnienie jeszcze większej pomocy dla powodzian, dlatego proszę o ich rozważenie, o to, żeby nasze poprawki też zostały wzięte pod uwagę. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-54.3" who="#komentarz">(Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Tomasz Siemoniak: Oczywiście…)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#MichałKamiński">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#MichałKamiński">To nie jest pytanie, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#komentarz">(Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Tomasz Siemoniak: A czy mogę jedno zdanie…)</u>
          <u xml:id="u-55.3" who="#MichałKamiński">Oczywiście. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#TomaszSiemoniak">Oczywiście, Panie Senatorze, odniesiemy się na piśmie do przedstawionych wątpliwości. A jeśli chodzi o pańskie generalne pytanie, to powiem, że do wczoraj – te liczby cały czas się zmieniają, one rosną – z 2 miliardów zł, które mamy w dyspozycji z ministrem finansów, zostało uruchomionych ok. 700 milionów zł. To było na różne cele. Mamy na uwadze również kwestie bardzo pilnych napraw, bo są takie naprawy infrastruktury, absolutnie krytyczne, które trzeba od razu podejmować. Z tego, co wiem, wynika, że też na to w ciągu najbliższych dni będą kierowane środki, choć sprawy budowlane wymagają jednak pewnej procedury, w tym sensie, że muszą to ocenić rzeczoznawcy, fachowcy, bo nie można źle odbudować mostu, po którym będą chodzili ludzie czy jeździły samochody.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#MichałKamiński">Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#MichałKamiński">Bardzo proszę o zadanie pytania panią senator Agnieszkę Gorgoń-Komor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#AgnieszkaGorgońKomor">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#AgnieszkaGorgońKomor">Ja mam króciutkie pytanie, również medyczne.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#AgnieszkaGorgońKomor">Szanowny Panie Ministrze, powszechnie wiadomo, że klęska żywiołowa, jaką jest powódź, niesie za sobą ryzyko pojawienia się różnych chorób związanych z zanieczyszczeniem wód, zniszczeniem infrastruktury, oczyszczalni ścieków. Zbliża się okres jesienno-zimowy. Mam takie pytanie. Na pewno państwo współpracujecie, wiem o tym z doniesień medialnych… Ta ustawa tego nie obejmuje, ale chodzi o kwestię szczepień, nie tylko szczepień związanych z kalendarzem szczepień i w ogóle szczepień dzieci i młodzieży, ale o dodatkowe szczepienia, żeby zapobiegać chorobom przenoszonym przez tzw. brudne ręce. Czy macie państwo w tej kwestii jakąś strategię? Być może będzie to obejmowała nowelizacja ustawy, którą niebawem też pewnie będziemy procedować, ale bardzo chciałabym na ten temat zwrócić uwagę, bo to jest temat bardzo ważny właśnie na tych terenach dotkniętych powodzią. Czy jest na to jakaś strategia, jakieś rozwiązania? Czy planujecie państwo prace nad tym tematem? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#MichałKamiński">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#MichałKamiński">Bardzo proszę, Panie Ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#TomaszSiemoniak">Dziękuję. Dziękuję, Pani Senator.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#TomaszSiemoniak">Ten temat zagrożenia epidemicznego pojawił się właściwie już w pierwszych dniach usuwania skutków powodzi. Przedstawiciele sanepidu brali udział w różnych działaniach na wszelkich poziomach sztabowych, zostały udostępnione szczepionki – Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych podjęła we współpracy z ministrem zdrowia działania, żeby w kwestii tężca i innych problemów, które wiążą się jakby wprost z tego rodzaju ryzykiem, po prostu mieć szczepionki. Czyli takie działania służba zdrowia prowadzi. W tej ustawie, nad którą państwo w tej chwili pracują, też jest poruszona jako możliwość – bo oczywiście nie ma tutaj żadnego przymusu – kwestia szczepienia wszystkich tych, którzy brali i biorą udział w akcji usuwania skutków powodzi. Takie działania zostały podjęte i z tego, co wiem, wynika, że odpowiednia liczba szczepionek jest zagwarantowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#MichałKamiński">Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#MichałKamiński">Nie ma więcej pytań…</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#komentarz">(Głos z sali: Jeszcze senator Durlak.)</u>
          <u xml:id="u-61.3" who="#MichałKamiński">A, bardzo proszę, pan senator.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#WiktorDurlak">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#WiktorDurlak">Panie Ministrze, wiemy, że trwają prace nad nowelizacją. Kiedy można się spodziewać tego, że ta nowelizacja trafi do Sejmu? Czy będzie to już na najbliższym posiedzeniu Sejmu, czy jeszcze później?</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#WiktorDurlak">I drugie. Bardzo bym prosił o odpowiedź na piśmie na moje poprzednie pytanie: ile osób straciło dach nad głową i ile jest uszkodzonych budynków? Proszę o to, gdy ta informacja już będzie u państwa. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#TomaszSiemoniak">Oczywiście udzielimy odpowiedzi na piśmie na ten dzień – bo każdego dnia te liczby się zmieniają – ale pan senator, uzyskawszy odpowiedź, będzie widział, jak te kwestie się przedstawiają.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#TomaszSiemoniak">Jeśli chodzi o tę nowelizację, to uwagi, propozycje ze strony wszystkich resortów były zgłaszane do przedwczoraj, a od wczoraj trwa praca, żeby na bazie tego przygotować projekt. Trudno mi w tym momencie powiedzieć, jakie będą w tej sprawie terminy. Jak państwo widzą na przykładzie tego projektu, stopień komplikacji, liczba resortów, liczba ustaw, które trzeba uwzględnić w tym projekcie, wymaga bardzo wytężonej pracy, ale gdy tylko ten projekt będzie gotowy, będziemy o tym informowali. Intencja była taka – ale nie chcę o tym mówić w kategoriach zobowiązania – żeby mieć ten projekt już na posiedzenie Rady Ministrów w przyszłym tygodniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#MichałKamiński">Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#MichałKamiński">Bardzo proszę, jeszcze pan senator Szwed, a później…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#AleksanderSzwed">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#AleksanderSzwed">Panie Ministrze, jeszcze jedną kwestię chciałbym poruszyć, o jedną kwestię zapytać. Częściowo będzie to pytanie do pana, a częściowo, jak myślę, do pana ministra sprawiedliwości. Otóż z zalanych terenów nieustannie napływały skargi powodzian o spóźnionych ostrzeżeniach, niepodjętych decyzjach, niewłaściwej koordynacji, nieprzygotowanych zbiornikach retencyjnych, niewystarczającej pomocy itd. Była taka jedna sprawa, gdy mieszkaniec Lądka-Zdroju napisał w sieci, że sytuacja w mieście nie wygląda tak, jak jest to przedstawiane w telewizji, tj. że brakuje policji, pomocy państwa, a po okolicy grasują szabrownicy. I on został błyskawicznie zatrzymany przez policję. Zbiegło się to z komunikatem premiera Tuska, który mówił, że za rozpowszechnianie fałszywych informacji będzie groziła kara. Chciałbym zapytać, jak skończyła się ta sprawa. Bo ja widziałem ten wpis i tak de facto nie było tam nic, co w mojej ocenie nie byłoby prawdą, zwłaszcza że byłem tam, na miejscu, rozmawiałem z wieloma osobami, a o szabrownikach to nawet największe portale pisały i jest to sprawa, która była dosyć szeroko rozpowszechniona. Ile osób usłyszało takie zarzuty czy zostało zatrzymanych przez policję właśnie pod pretekstem rozpowszechniania nieprawdziwych informacji? Mówię to, bo ja, jak mówię, w tym wspomnianym wpisie nie zauważyłem żadnych nieprawidłowych informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#MichałKamiński">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#TomaszSiemoniak">Jeśli chodzi o sprawy tzw. szabrownicze, to policja informowała o dwudziestu kilku takich przypadkach. W tych przypadkach interwencji policji i zatrzymania takich osób sądy działały szybko i surowo – i dobrze. Myślę, że to był taki bardzo poważny sygnał ostrzegawczy.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#TomaszSiemoniak">Jeśli chodzi o sprawy dezinformowania mieszkańców, to sprawa, o której mówił pan senator, zbiegła się z inną sprawą. Chodzi mianowicie o osobę, która przebrana w mundur wojskowy ostrzegała mieszkańców okolic Wrocławia przed rzekomym wysadzaniem wałów. Ta osoba została ujęta przez funkcjonariusza Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a następnie prokuratura przedstawiła jej zarzuty. Sąd aresztował tę osobę na 3 miesiące. Ja nie wiem, o jakim dokładnie przypadku mówił pan senator. Ja znam inny przypadek. To był, według mojej wiedzy, mieszkaniec gminy Kłodzko, który na Facebooku napisał, że w okolicy chodzą hordy szabrowników z maczetami i że on się boi. Natychmiast w dużej sile pojechała tam policja i okazało się, że ta informacja była nieprawdziwa. I on wyjaśniał, że po prostu obawiał się o swoje bezpieczeństwo i taką rzecz napisał. To było działanie, które być może odciągnęło siły policyjne od innego miejsca. Nie wolno w taki sposób działać. Ta osoba została zatrzymana.</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#TomaszSiemoniak">Z tego, co wiem – pewnie pan prokurator ma tutaj ostateczną wiedzę – wynika, że wszelkie postępowania zostały umorzone. Ta sytuacja… Przecież to nie minister ani premier tutaj decydował, tylko Policja. Proszę wziąć pod uwagę, w jak ciężkich warunkach funkcjonowali funkcjonariusze Policji. Takie dezinformacje po prostu utrudniały działania policyjne. Jasne jest, że mimo skierowania bardzo dużych sił policyjnych funkcjonariusze Policji nie mogli być w każdym miejscu. Komendant główny Policji bardzo szybko uruchomił mobilne posterunki, tak żeby… Komisariaty też były poszkodowane i utrudnione było ich funkcjonowanie. Robiliśmy wszystko, żeby w żadnym momencie nie zakłócić poczucia bezpieczeństwa obywateli.</u>
          <u xml:id="u-67.3" who="#TomaszSiemoniak">Odpowiedzialne informowanie jest tutaj ważne. Żadnych konsekwencji oczywiście nie będzie, ale myślę, że to jest dla wszystkich nauczka na przyszłość, żeby nie nadużywać wpisów w mediach społecznościowych. Widzieli państwo takie sytuacje nie tylko w mediach społecznościowych, były wypowiedzi w poważnych stacjach telewizyjnych, że setki osób zostały zalane, że 4 wesela w Stroniu zostały zalane. Po 4 dniach od tych rzekomych zdarzeń wiadomo było, że to jest nieprawda, niemniej jednak budowało to absolutnie zbędne, ogromne emocje w tym wszystkim. Wiarygodna informacja jest w takich sytuacjach absolutnie podstawowa.</u>
          <u xml:id="u-67.4" who="#komentarz">(Senator Aleksander Szwed: Jeżeli tylko mogę prosić o informacje na piśmie w kwestii Lądka, skoro pan minister nie ma takiej pewnej informacji…)</u>
          <u xml:id="u-67.5" who="#TomaszSiemoniak">Oczywiście, mam zapisane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#MichałKamiński">Bardzo proszę, pan senator Fedorowicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#GrzegorzFedorowicz">Panie Ministrze, w miesiącach wiosennych, na początku roku w wyniku gwałtownego oberwania chmury bardzo ucierpiało jedno z miast w moim okręgu – Gniezno. Moje pytanie jest takie: czy to miasto będzie mogło skorzystać z rozstrzygnięć tejże ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#TomaszSiemoniak">To zależy od tego, w jaki sposób będą działali tutaj samorząd i wojewoda. Tak jak mówiłem wcześniej Wysokiemu Senatowi, obowiązuje ustawa z 2011 r., w której jest mowa o powodziach, usuwaniu skutków powodzi i nawalnych deszczów. Szkód mamy przez cały czas bardzo dużo. To lato, Szanowni Państwo Senatorowie, było rekordowym latem dla Państwowej Straży Pożarnej i ochotniczych straży pożarnych pod względem interwencji wiążących się z burzami i skutkami tych burz. Ja tę sprawę sprawdzę, Panie Senatorze. Wyjaśnimy, jak w przypadku Gniezna… To jest też kwestia Odolanowa i różnych rzeczy, które się działy. Intencją rządu jest to, żeby tutaj nikogo nie zgubić, nikogo nie stracić. Rozporządzenie o stanie klęski żywiołowej było związane z tym, że mieliśmy do czynienia z bardzo masywnym działaniem żywiołów na dużym terenie. Taka jest jego istota. Pomoc, w szczególności zasiłki, w szczególności środki na remont budynków, wynika z wcześniejszych przepisów, które po prostu można stosować. To dotyczy też trąb powietrznych. Mieliśmy trąbę powietrzną we wrześniu w województwie mazowieckim, w okolicach Radomia. Tak więc należy działać przez właściwy samorząd i wojewodę. I myślę, że tutaj nikt nie będzie robił problemów wojewodzie wielkopolskiemu, jeśli wystąpi w takiej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#MichałKamiński">Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#MichałKamiński">Jeszcze pan senator. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#RafałAmbrozik">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#RafałAmbrozik">Panie Ministrze, firmy ubezpieczeniowe podczas szacowania strat stosują różnego rodzaju sztuczki, żeby zaniżać odszkodowania. Tak było też w przypadku poprzednich powodzi, kiedy to wliczano w te odszkodowania pomoc udzielaną przez państwo. Chciałbym zapytać, czy państwo monitorujecie tę sytuację. I chciałbym też prosić o odpowiedź na piśmie w tej sprawie. Dobrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#TomaszSiemoniak">Oczywiście, odpowiemy na piśmie. Walczyliśmy z tym w 2010 r. Sam spotykałem się z przedstawicielami Polskiej Izby Ubezpieczeń i mam poczucie, że wiele takich sytuacji udało się wyjaśnić. Ale oczywiście jeśli pan senator ma wiedzę, że takie rzeczy mogą mieć miejsce, to będziemy po prostu interweniowali. Pomoc rządowa w żadnej mierze nie jest związana z tym, czy ktoś był ubezpieczony – a jeśli tak, to w jakiej formule – czy nie był ubezpieczony. O ile wiem, to największa polska firma ubezpieczeniowa, czyli PZU, bardzo aktywnie ruszyła tutaj do szacowania, skierowała do tego dodatkowe siły. Ale, jak mówię, jeśli są jakieś szczegółowe sygnały, to proszę informować nas bezpośrednio. Na pytanie odpowiemy na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#komentarz">(Senator Rafał Ambrozik: Te sygnały to są sygnały medialne. Co i rusz pojawiają się informacje – czy to na Twitterze, czy na Facebooku – że są takie problemy, dlatego zadałem to pytanie. Rozumiem, że państwo to monitorujecie i dokładną odpowiedź dostanę na piśmie. Dziękuję uprzejmie.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#MichałKamiński">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#MichałKamiński">Nie ma więcej pytań.</u>
          <u xml:id="u-74.2" who="#MichałKamiński">Bardzo dziękuję panu ministrowi za wystąpienie i udzielenie wyczerpujących informacji.</u>
          <u xml:id="u-74.3" who="#MichałKamiński">Informuję również, że pan minister zobowiązał się do udzielenia pisemnej odpowiedzi na pytania zadane przez senatorów Rafała Ambrozika, Wiktora Durlaka i Aleksandra Szweda.</u>
          <u xml:id="u-74.4" who="#MichałKamiński">Jeszcze raz bardzo dziękuję, Panie Ministrze.</u>
          <u xml:id="u-74.5" who="#MichałKamiński">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-74.6" who="#MichałKamiński">Bardzo proszę o zabranie głosu pana senatora Aleksandra Szweda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#AleksanderSzwed">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#AleksanderSzwed">Panie Marszałku! Szanowni Państwo Ministrowie! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-75.2" who="#AleksanderSzwed">W dniu dzisiejszym, po blisko 20 dniach od początku powodzi, rozpatrujemy wreszcie w Wysokiej Izbie ustawę dotyczącą usuwania skutków powodzi i wsparcia powodzian. Z jednej strony cieszę się, że wreszcie dyskutujemy i to wsparcie trafi do powodzian, a z drugiej strony, no, minęły już blisko 3 tygodnie i myślę, że mogliśmy dużo, dużo wcześniej – bo od początku było wiadomo, że ta specustawa będzie potrzebna – zająć się w parlamencie kwestią pomocy dla powodzian.</u>
          <u xml:id="u-75.3" who="#AleksanderSzwed">Pozostańmy jednak w chronologii czasowej wydarzeń związanych z powodzią. Do historii przejdą słowa premiera Donalda Tuska, który jeszcze w piątek, 13 września, mówił, że prognozy nie są zbyt alarmujące i że nie ma powodów do paniki. Słowa te padły pomimo ostrzeżeń, które polskie władze otrzymały z Unii Europejskiej, pomimo ostrzeżeń ze strony rządu Czech czy instytutu meteorologii. Rezultatem był fakt, że ludzie, nieuprzedzeni o zbliżającej się powodzi, zostali zupełnie zaskoczeni.</u>
          <u xml:id="u-75.4" who="#AleksanderSzwed">Dzisiaj wiemy, że niszczycielska powódź doprowadziła do olbrzymich zniszczeń i śmierci ludzi na południu Polski. Pewnie wielu tragedii udałoby się uniknąć, gdyby odpowiednio wcześniej, w odpowiednim czasie nastąpiło przydzielenie służb – wojska, straży pożarnej, policji – a także gdyby do samorządów została przesłana odpowiednia informacja o powadze sytuacji. Ale nie przesłano tej informacji. Mówił o tym wielokrotnie burmistrz Lądka-Zdroju, mówił o tym burmistrz Kłodzka, bądź co bądź członek Koalicji Obywatelskiej. Nie było żadnych oficjalnych informacji w trybie zarządzania kryzysowego. Tutaj pan minister mówił o SMS-ach. No, do mnie nie dotarły.</u>
          <u xml:id="u-75.5" who="#AleksanderSzwed">Przez 4 godziny od pęknięcia tamy w gminie Stronie Śląskie Kłodzko nie wiedziało o nadciągającej fali. Z kolei burmistrz Lądka-Zdroju otrzymywał informacje od lokalnego hydrologa. Pomimo że w Polsce mamy ok. 250 tysięcy strażaków, przez zaniechania rządu akcja ratunkowa początkowo opierała się na pracy nielicznych strażaków OSP, policjantów, wolontariuszy i zwykłych mieszkańców. Największym zaniechaniem był fakt, że nie zarządzono ewakuacji. W czasie kataklizmu w Lądku-Zdroju nie było prądu, połączenia z internetem i siecią komórkową. Bulwersujący był fakt, że władze państwowe jeszcze w poniedziałek 16 września i we wtorek 17 września nie wysłały odpowiedniej pomocy humanitarnej do mieszkańców gmin Stronie Śląskie czy Lądek-Zdrój. Jeszcze we wtorek, gdy docierałem z pierwszą pomocą humanitarną, otrzymałem od samorządowców i mieszkańców informację, że nie ma ciepłych posiłków, że nie ma wody pitnej, że nie ma ani jednego żołnierza delegowanego w ten rejon z pomocą. Na szczęście tam, gdzie zawiodły władze centralne, z pomocą przyszli ludzie z całej Polski. Jako senator, który reprezentuje w Wysokiej Izbie powiat kłodzki, powiat ząbkowicki, chcę bardzo serdecznie wszystkim za to podziękować.</u>
          <u xml:id="u-75.6" who="#AleksanderSzwed">Gdy mamy do czynienia z tak olbrzymim kataklizmem jak powódź, ważne dla powodzian jest zwykle to, żeby pomoc trafiała szybko i sprawnie. Dlatego dziwię się, że zablokowano pomysł posłów i senatorów Prawa i Sprawiedliwości, aby zwołać już w dniu 16 września nadzwyczajne posiedzenie Sejmu i później Senatu i jak najszybciej zatwierdzić pomoc dla powodzian, w związku z czym o rozwiązaniach dotyczących wsparcia dyskutujemy dopiero w październiku. Pomimo że w moim regionie wiele osób straciło dorobek całego życia, wiele osób straciło dach nad głową, a temperatury są obecnie coraz niższe, widać, że obecny rząd nie spieszył się – niestety – z pomocą.</u>
          <u xml:id="u-75.7" who="#AleksanderSzwed">Jakie formy pomocy zaproponowali wówczas parlamentarzyści z klubu Prawa i Sprawiedliwości? Mamy je dzisiaj w przedstawionych poprawkach, wnioskach mniejszości. Takie np., żeby w przypadku pomocy na remont lub odbudowę budynku mieszkalnego była refundacja 100% kosztów remontu lub odbudowy. Jeśli chodzi o pomoc na remont lub odbudowę budynku gospodarczego, to również 100% kosztów remontu lub odbudowy budynku gospodarczego. Poza tym podniesienie wysokości jednorazowego zasiłku dla powodzian do ponad 24 tysięcy zł, trzykrotności przeciętnego wynagrodzenia; te 24 tysiące zł byłyby przyznawane w ciągu 24 godzin. Nie będę wszystkich tych poprawek wymieniał. One są generalnie korzystne dla powodzian, również dla rolników, którzy ucierpieli w trakcie powodzi w moim regionie. Widzimy jednak, że propozycje te zostały w znacznym stopniu ograniczone w obecnej ustawie. Z kolei sami powodzianie – tak było w województwie opolskim, mieliśmy tutaj taki komunikat – usłyszeli, że wnioski na pomoc nie są przyjmowane ze względu na brak środków. Liczę na to, że będzie jak najszybsze wznowienie tego konkursu i te wnioski znowu będą mogły być składane.</u>
          <u xml:id="u-75.8" who="#AleksanderSzwed">Na koniec chcę bardzo serdecznie podziękować wszystkim, wolontariuszom, parlamentarzystom, samorządowcom, mieszkańcom wielu rejonów Polski za okazaną pomoc dla poszkodowanych przez powódź. Dziękuję również wszystkim służbom mundurowym, najpierw tym nielicznym, a później już w większej liczbie delegowanym do mojego regionu, straży pożarnej, OSP, PSP, Policji, Wojskom Obrony Terytorialnej, żołnierzom za służbę i pomoc na miejscu, za wszelkie wsparcie dla powodzian w moim regionie. Chcę bardzo serdecznie podziękować. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#MichałKamiński">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#MichałKamiński">Bardzo proszę o zabranie głosu pana senatora Tadeusza Jarmuziewicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#TadeuszJarmuziewicz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#TadeuszJarmuziewicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-77.2" who="#TadeuszJarmuziewicz">Podobnie jak mój przedmówca mam wątpliwy przywilej pochodzić z okręgu wyborczego, który został wyjątkowo podtopiony. Nysa, Brzeg i Prudnik to 3 powiaty, które w skali Opolszczyzny ucierpiały najbardziej. Nie chcę wymieniać nazw miejscowości i epatować tym, kto bardziej został zatopiony, bo to oczywiście nie ma sensu, ale skoro dzisiaj mówimy o ustawie, która zbiera przepisy i zasady świadczenia pomocy powodzianom, to myślę, że jest czas na dzielenie się własnymi doświadczeniami.</u>
          <u xml:id="u-77.3" who="#TadeuszJarmuziewicz">Mija już 16 czy 17 dni od tego momentu, kiedy to nieszczęście się zaczęło i każdy z nas, który w tym uczestniczył – patrzę tu na państwa, którzy czynnie uczestniczyli w tych pracach – ma własne doświadczenia. Myślę, że… To znaczy ja nie chcę rozdzielać 2 pojęć, które dzisiaj padły. Pan minister mówił o programie „Odbudowa plus”, w przestrzeni publicznej pojawia się nowelizacja. Myślę, że te 2 pojęcia w ogóle będą bardzo blisko siebie i kto wie, czy z tych prac nie wyjdzie jeden dokument.</u>
          <u xml:id="u-77.4" who="#TadeuszJarmuziewicz">Ja mam takie 4 postulaty, a raczej własne spostrzeżenia.</u>
          <u xml:id="u-77.5" who="#TadeuszJarmuziewicz">Chodzi mianowicie o oczyszczalnie ścieków. Filozofia w przypadku oczyszczalni ścieków jest taka, że budowane są najczęściej w pobliżu rzek – jak świat światem, nieczystości zawsze były zrzucane do rzek, lepiej lub gorzej oczyszczone, ale były zrzucane do rzek – w związku z czym były też na pierwszej linii frontu, jeśli chodzi o zniszczenia. I mamy np. taką sytuację na Opolszczyźnie, że Brzeg i Paczków to 2 oczyszczalnie ścieków, które wyjątkowo ucierpiały. Myślę więc – patrzę tu na dawnych ministrów obrony narodowej, panów Czesława Mroczka i Siemoniaka – o oczyszczalniach kontenerowych. Są już takie rzeczy w obiegu gospodarczym, ja nie wiem, czy to występuje w Polsce, szukałem w internecie, chyba nie ma tego w posiadaniu ani Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych, ani wojsko… Myślę, że dobrze byłoby się zapoznać z ofertą, sprawdzić, co mają do zaoferowania Europa czy świat, i kupić takie rzeczy, żebyśmy w krytycznych godzinach mieli je do dyspozycji. I to jest ta pierwsza sprawa, którą chciałem poruszyć, na podstawie własnych obserwacji. Bo remont oczyszczalni ścieków w czasie, kiedy ona pracuje, jest wyjątkowo utrudniony z wiadomych względów, nie chcę się nad tym rozwodzić. Ale to jest remontowane zawsze w pierwszej chwili, bo to ciągnie za sobą dalsze skutki. Ja pamiętam Opole w roku 1997 czy roku 2010, kiedy nasze oczyszczalnie też ucierpiały.</u>
          <u xml:id="u-77.6" who="#TadeuszJarmuziewicz">Druga uwaga, systemowa, jest taka, że jest problem prawny z wywożeniem śmieci, a mianowicie limit, którym dysponują samorządowcy, jest ograniczony, sprowadza się do tego, co się działo w czasach, że tak powiem, pokoju, gdy wywożono śmieci w ilościach, w których występowały w czasach normalnych. Dzisiaj ten limit jest… no, śmieci powodziowe są w limicie. Ja się przyglądałem tym szczególnie zatopionym miejscom, śmieci powstałych tam w wyniku powodzi jest więcej, niż jest przewidziane na rok, czyli śmieci, których przybyło w wyniku powodzi, tych wystawianych mebli, tych zwalisk, tych nieczystości… To jest roczna pula, w związku z czym samorządowcy mają ogromny problem, bo nie mają puli do wywozu tych śmieci, czyli będą wywozili to w sposób nielegalny. To trzeba załatwić, bo prawo stoi na przeszkodzie. Myślę, że beznakładowo, ale to trzeba załatwić.</u>
          <u xml:id="u-77.7" who="#TadeuszJarmuziewicz">Inny problem, również systemowy, jest taki, że szczególnie samorządy i organizacje pozarządowe z miejsc, które nie ucierpiały, w odruchu serca przekazały dary finansowe dla samorządowców z terenów, które wyjątkowo ucierpiały. I te pieniądze przekazane do budżetów samorządów, w tym marszałkowskich – ja patrzę przez pryzmat województwa opolskiego – są nie do skonsumowania w tym roku. W związku z tym jest tak, że przyszła pomoc, której nie da się skonsumować ze względu na stan prawny, na to, że budżet ma się zamknąć w tym roku. Proszę sobie wyobrazić, że na Opolszczyźnie, gdzie budżet wojewódzkiego zarządu dróg jest rzędu 300 milionów, straty wynoszą 340 milionów, tyko na drogach wojewódzkich. I mamy od kilku województw przekazane środki, ale nie jesteśmy w stanie ich skonsumować ze względu na to, że budżet ma się zamknąć w roku. I to też stawiam pod rozwagę panów ministrów, bo szkoda, żebyśmy ginęli od własnych uwikłań prawnych. Myślę, że to jest do zrobienia.</u>
          <u xml:id="u-77.8" who="#TadeuszJarmuziewicz">W art. 27 omawianej ustawy – bo my dzisiaj jednak ciągle o ustawie mówimy, a nie o rozliczaniu przeszłości – mamy zapisy o dostarczaniu usług i robót budowlanych. To ważne, bo w tej ustawie nie ma zapisów dotyczących… Przepraszam, usług i dostaw budowlanych, nie ujęto robót budowlanych. W związku z tym roboty budowlane muszą być poddane pełnemu cyklowi przetargowemu, co w obecnej sytuacji, jak wszyscy wiemy, jest kompletnie nie do przyjęcia, nie teraz. Mając na uwadze to, że zlecający jest na ogromnym musiku, ci, którzy startują do przetargów, będą – to jest więcej niż pewne – oprotestowywali to niekończącym się szeregiem pytań i będzie kłopot z tego tytułu. W związku z tym, gdyby rzeczywiście miała nastąpić nowelizacja czy jakaś korekta tego, co jest w art. 27 obecnej ustawy, to prosiłbym, żeby zwrócić na to uwagę. Np. szpital w Nysie będzie musiał robić remont całego parteru. Nawet minister Siemoniak wspominał o szpitalu w Nysie. No, ja sobie nie wyobrażam, żebyśmy robili przetarg, to nie wchodzi w rachubę. „Wody Polskie” muszą odbudować koryta rzek. Nie zrobić tego w tej chwili, nie zrobić tego przed wiosną – to też jest proszenie się o kłopoty, w związku z czym też trzeba to zrobić w jakimś trybie ekstraordynaryjnym. IMGW potracił w bardzo wielu miejscach kontrolowanie… no, stacje pomiarowe, nazywając to po ludzku. I też nie możemy oczekiwać, że zrobimy wielki przetarg, że ktoś się zgłosi, ktoś inny oprotestuje, no i dopiero za rok o tej porze będziemy znać rozstrzygnięcie. To jest czwarta z tych uwag, które chciałem zgłosić.</u>
          <u xml:id="u-77.9" who="#TadeuszJarmuziewicz">Myślę, że w miarę pomagania na co dzień to wszystko wyłazi, wyłazi mimo szczerych intencji. Chylę czoła przed autorami tego rozwiązania, nad którym dzisiaj będziemy głosowali, ale tego typu uwagi powinny być jednak wzięte pod uwagę. Proszę zauważyć, że większość z nich jest beznakładowa. Ja mówię tylko o uporządkowaniu prawa, o tym, żebyśmy mogli za te same pieniądze wygodniej żyć.</u>
          <u xml:id="u-77.10" who="#TadeuszJarmuziewicz">I to chyba tyle, Panie Marszałku. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#MichałKamiński">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-78.1" who="#MichałKamiński">Bardzo proszę o zabranie głosu pana senatora Grzegorza Schetynę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#GrzegorzSchetyna">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#GrzegorzSchetyna">Rozmawiamy o ustawie, rozmawiamy o reakcji parlamentu i rządu na tę tragiczną sytuację. Chodzi o systemową reakcję, choć w takich sprawach – pan minister Siemoniak wie to najlepiej – ważne jest, żeby reagować od razu. Tak też reagował rząd, tak reagował samorząd, tak reagowali ci wszyscy, którzy byli zmobilizowani do tego wsparcia. Potrzebowaliśmy takiej szybkiej reakcji, żeby próbować ratować sytuację. Widzieliśmy to wszyscy. Nikt nie jest w stanie tego przewidzieć, przygotować się do takiej katastrofy, do takiego kataklizmu, jaki widzieliśmy te kilkanaście dni temu.</u>
          <u xml:id="u-79.2" who="#GrzegorzSchetyna">Ale chcę powiedzieć parę zdań o ustawie. Ona jest potrzebna, niezbędna, to jest poza dyskusją. Wydaje mi się też, że wszyscy dojrzeliśmy do tego, żeby przeprowadzić ją bez poprawek. Tak rozumiem państwa pytania, ale też brak formalnych wniosków ze strony nieobecnej na sali mniejszości z PiS. To jest potrzebne, żeby działać. Procedowana ustawa jest ważna. Później można i trzeba będzie ją nowelizować, to jest coś absolutnie oczywistego i zrozumiałego. Ale…</u>
          <u xml:id="u-79.3" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-79.4" who="#komentarz">(Wicemarszałek Michał Kamiński: Przepraszam, Panie Senatorze. Bardzo proszę państwa o niemówienie na sali albo o mówienie na tyle cicho, żeby nie przeszkadzać mówcom. No, jesteśmy w Senacie Rzeczypospolitej i bardzo proszę o zachowywanie się adekwatnie do tego. Bardzo proszę, Panie Senatorze.)</u>
          <u xml:id="u-79.5" who="#GrzegorzSchetyna">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-79.6" who="#GrzegorzSchetyna">I właśnie to jest w tej ustawie ważne. Jesteśmy wszyscy za, podpisujemy się pod tymi zapisami. My wszyscy – pomimo dyskusji, pomimo różnych spojrzeń – jesteśmy przekonani, że to jest po prostu potrzebne tu i teraz. I jestem przekonany, że dzisiaj tę ustawę przegłosujemy, że będzie mógł ją podpisać prezydent.</u>
          <u xml:id="u-79.7" who="#GrzegorzSchetyna">Ważne jest to, co będzie z tej ustawy wprost wynikać, czyli tak naprawdę to wszystko, co da możliwość udzielenia strategicznej, ale też natychmiastowej pomocy, wsparcia finansowego, organizacyjnego. To wszystko już się dzieje, my to widzimy. Przecież jesteśmy obecni na tych zalanych terenach, dotkniętych powodzią. Ale chodzi też o zbudowanie pewnego rodzaju systemu, tzn. przygotowanie się na to, co już za chwilę będzie się działo. Przeżyliśmy tych kilka pierwszych tygodni, ale zbliżają się miesiące zimowe, co zawsze jest utrudnieniem w przypadku takich katastrof, efektów takich katastrof. Chodzi po prostu o funkcjonowanie w takim miejscu przy niskich temperaturach, co będzie dodatkowo komplikować sytuację mieszkańców.</u>
          <u xml:id="u-79.8" who="#GrzegorzSchetyna">Chcę bardzo wyraźnie powiedzieć, że te zapisy, które tu są, które mówią o wsparciu, o pomocy, o odbudowie, o pieniądzach, o funduszach, które będą tam skierowane, powinny być jednak omawiane równolegle z potrzebą powrotu do twardej egzekucji zapisów o zabezpieczeniach. W przyszłości potrzebny jest powrót do konkretnej rozmowy, debaty o decyzjach odnoszących się do tych zbiorników retencyjnych, których brakuje. Brak decyzji o kontynuowaniu ich budowy doprowadził do zwiększenia niszczących skutków powodzi. Pamiętamy przecież ten konflikt, który był w Kotlinie Kłodzkiej w 2019 r. Brak determinacji ze strony rządu, który wycofał się z projektu budowy tych 9 zbiorników retencyjnych, doprowadził do takich strat w części kotliny. Tak więc chciałbym, żebyśmy też o tym pamiętali. I to jest też moja sugestia do strony rządowej. Na pewno będziecie to robić, ale tego po prostu nie można zaniechać. Nie można powiedzieć i nie można zbudować w tej sytuacji… Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, żebyśmy finansowali jako państwo odbudowę domów, domostw, w przypadku których będziemy sobie zdawać sprawę, już zdajemy sobie sprawę z tego, że one będą zbudowane, odbudowane na zagrożonych terenach i jest tylko kwestią czasu, kiedy znowu będą dotknięte kataklizmem powodzi. Przecież to jest absurdalne. Tak więc uważam… Na tym polega dalekowzroczność. I to też obowiązek państwa, żeby razem z odbudową był pomysł na projekt, na realizację zbiorników retencyjnych, które zbudują elementarne gwarancje bezpieczeństwa dla mieszkańców.</u>
          <u xml:id="u-79.9" who="#GrzegorzSchetyna">To jest też kwestia… To, o czym mówiliśmy, te sygnały – to pojawiało się w pytaniach – to kwestia koordynacji działań służb. Czy było wystarczająco dużo służb? W takiej sytuacji ta reakcja była odpowiednia. Zawsze może być lepsza. Zawsze każde takie wydarzenie musi pozwalać nam wyciągać wnioski. Każda powódź jest inna. Pamiętam tę z 1997 r. we Wrocławiu czy w Opolu, czy też w kotlinie. Pamiętam tę z 2010 r. w Kotlinie Kłodzkiej i w samym Kłodzku. Ale wszystkie były inne. Wnioski… To na tym właśnie polega dalekowzroczność tej polityki, którą bierze na siebie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, ale też Ministerstwo Klimatu i Środowiska, żeby wyciągać te wnioski i żeby stworzyć konstrukcje przygotowania państwa na skutki takich kataklizmów.</u>
          <u xml:id="u-79.10" who="#GrzegorzSchetyna">I jest oczywiście kwestia obrony cywilnej i tego wszystkiego, co się z nią stało, ale także udziału wolontariuszy, koordynacji. Uważam, że to jest bardzo ważne. I tutaj zawsze jest wiele do zrobienia. Mówię to z pełną odpowiedzialnością, też jako były minister spraw wewnętrznych i administracji. I wiem, że w takiej sytuacji, kiedy takie rzeczy się dzieją, koordynacja zachowań, aktywności jest absolutnie kluczowa, podobnie jak zarządzanie informacją. Nie ma takiej sytuacji, że to jest coś, co jest zbudowane w sposób skończony, że jest doskonałe. Zawsze można i trzeba to poprawiać. I to mówię z pełną odpowiedzialnością. Trzeba wyciągać wnioski z każdej takiej sytuacji, z tego, czego nie udało się zrobić, czego nie udało się zrealizować tak, jak oczekiwaliśmy, wyciągać z tego wnioski i budować mechanizmy na przyszłość.</u>
          <u xml:id="u-79.11" who="#GrzegorzSchetyna">Mechanizmy kontroli, o tym już mówiliśmy. To jest też kwestia… Wiele razy mówiliśmy o „Wodach Polskich”, o tym wszystkim, co… o absurdzie powołania takiej organizacji, która tak naprawdę szukała przez lata swoich kompetencji, ale też w zły sposób czy w niedostateczny sposób koordynowała te działania. Mówiliśmy o tym, że to nie jest instytucja, która da gwarancję pewności sygnału i monitoringu zagrożeń w wypadkach właśnie takich przeciwpowodziowych czy przedpowodziowych. I tak samo było tutaj. No to przecież widzieliśmy na tamie w Stroniu czy wokół niej. To samo było w Nysie, w Mietkowie. To są po prostu braki, elementarne braki, nie wiem, czy doświadczenia, czy po prostu dojrzałości, czy decyzyjności. No bo to nie może być tak, że są zbiorniki, które już po sygnale, że idzie ogromny opad, są zapełnione w 80%. To jest po prostu… To znaczy, że tutaj coś nie zadziałało, że ktoś nie miał wyobraźni, żeby przygotować się czy przygotować instrumenty, które posiada, do zbliżającej się możliwej powodzi.</u>
          <u xml:id="u-79.12" who="#GrzegorzSchetyna">I krótko przedstawię wnioski. Wyciąganie wniosków – to już mówiłem. Koordynacja działań – to na pewno. Zabezpieczenie, czyli retencja – będziemy się upierać i będziemy o tym mówić. I uważam, że… To jeszcze na koniec, w ostatnim zdaniu: bardzo ważne jest, żebyśmy, tak się wyrażę, uwspólnili nasze relacje, żebyśmy mogli funkcjonować wspólnie w tych sprawach. To znaczy gospodarzem takiej ustawy jest Ministerstwo Finansów, bo mowa o pieniądzach, i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji – to jest oczywiste. Ale chodzi o to, żebyśmy mieli przekonanie, że taka praca na poziomie i Sejmu, i Senatu jest wspólna. Sygnały o działaniach wynikających z zapisów ustawy, którą przyjmiemy dzisiaj, będą się pojawiać przez najbliższe dni i tygodnie. Chodzi o to, żebyśmy przy nowelizacji zrobili to wspólnie. Uważam, że to akurat jest taka kwestia, taka sprawa, która może być – wiem, jak to jest trudne w Polsce – odsunięta czy odprowadzona od tego konfliktu na tle różnic politycznych. Ta sprawa musi nas łączyć, a nie dzielić. Dziękuję. (Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#MichałKamiński">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#MichałKamiński">Bardzo proszę o zabranie głosu panią senator Agnieszkę Kołacz-Leszczyńską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#AgnieszkaKołaczLeszczyńska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#AgnieszkaKołaczLeszczyńska">Panie Marszałku! Wysoki Senacie! Państwo Ministrowie! Wszyscy Szanowni Goście!</u>
          <u xml:id="u-81.2" who="#AgnieszkaKołaczLeszczyńska">Minęło już kilkanaście dni, odkąd wydarzyła się ta ogromna tragedia. Bardzo mocno zapamiętaliśmy emocje – szczególnie my na Dolnym Śląsku – które nam towarzyszyły. To była niepewność, strach, czasami też przerażenie, ale najmocniej chyba wyryły się i wyryją w pamięci obrazy, które zobaczyliśmy w kilka chwil po tym, jak dotarliśmy… Już po tej tragedii dla osób, które ten koszmar przeżyły. Bo rzeczywiście, żeby o tym mówić, to trzeba było to zobaczyć, doświadczyć tego ogromu tragedii, strat, tego żalu, rozpaczy osób, które właściwie w ciągu kilku godzin straciły dorobek swojego życia.</u>
          <u xml:id="u-81.3" who="#AgnieszkaKołaczLeszczyńska">I, tak jak zawsze, my, Polacy nie pozwoliliśmy, by poszkodowani, by ci, którzy tę tragedię przeżywali, zostali sami. To było coś niewiarygodnego, coś, co jest nie do opowiedzenia. Zaś po tych naszych odruchach serca, po tej całej mobilizacji rzeczywiście teraz przyszedł czas na pomoc i działania konkretne, skoordynowane i systemowe.</u>
          <u xml:id="u-81.4" who="#AgnieszkaKołaczLeszczyńska">I dlatego pierwsze słowa wdzięczności, choć zaraz będą te najważniejsze… Ja pozwoliłam sobie to moje wystąpienie właśnie w tym kierunku i pod tym kątem poprowadzić. Dlatego będzie o wdzięczności i o tym wszystkim, co się wydarzyło. Jeśli pozwolicie państwo, to moją rzeczywiście ogromną wdzięczność kieruję pod adresem pana ministra Tomasza Siemoniaka, który jest stamtąd, jest od nas, jest wałbrzyszaninem, więc również mocno to czuje – za ogromny wysiłek i koordynację tych wszystkich działań, które się działy i w tej chwili dzieją. Podziękowania również dla pana ministra Czesława Mroczka, koordynatora tych wszystkich konkretnych działań, które za chwilę będą się działy, będą realizowane, oraz dla wszystkich ministrów, wiceministrów i całych zespołów, którzy pracowali, za to, że w tak krótkim czasie, tak szybko te zapisy powstały. Bardzo dziękuję, bo ustawa jest bardzo oczekiwana przez wszystkich, którzy ucierpieli w tej powodzi – mieszkańców, samorządowców, przedsiębiorców, rolników, którzy właściwie teraz porządkują ten swój świat po powodzi.</u>
          <u xml:id="u-81.5" who="#AgnieszkaKołaczLeszczyńska">I, tak jak mówiłam, muszę, Szanowni Państwo, ale i bardzo chcę podziękować tym wszystkim, których w tych najtrudniejszych chwilach spotkaliśmy na swej drodze. Myślę, że te słowa powinny wybrzmieć i dlatego, jeśli mogę, najpierw skieruję je do tych, którzy byli od razu, w pierwszych momentach, czyli do służb mundurowych, do strażaków Państwowej Straży Pożarnej, do druhów, druhen ochotniczych straży pożarnych, do policjantów, którzy również uczestniczyli aktywnie w pomocy, do żołnierzy i żołnierzy WOT – oni byli w tych pierwszych momentach razem z mieszkańcami.</u>
          <u xml:id="u-81.6" who="#AgnieszkaKołaczLeszczyńska">Moje osobiste podziękowania kieruję do osób, które były, są i pewnie będą jeszcze przez długi czas z nami. Moja asystentka, Renata Chruszcz, która właściwie od pierwszych chwil koordynuje wszelką pomoc i wszystko bierze na swoje barki – bardzo jej dziękuję. Fantastyczna współpraca, naprawdę, z pełnomocnikiem pana wojewody dolnośląskiego. To on od pierwszych chwil do tej pory koordynował i będzie przez długi czas jeszcze koordynował wszystkie działania, które dzieją się na Dolnym Śląsku, pan Robert Leszczyński – wdzięczność ogromna. I również komendantowi Policji w Lądku-Zdroju, z którym jestem w kontakcie od samego początku i który nie baczył na żadne przeciwności i nas wspierał.</u>
          <u xml:id="u-81.7" who="#AgnieszkaKołaczLeszczyńska">Chcę również podziękować prezydentowi i wiceprezydentom Wałbrzycha, którzy od razu realizowali i organizowali huby u nas, w Wałbrzychu. W tej chwili to są 3 ogromne hale, w których pomoc jest nadal koordynowana i rzeczy, które są najbardziej potrzebne, są delegowane do kolejnych miejsc. Dziękuję dziewczynom, które koordynują tę pracę, Dorocie i Aleksandrze, które są od pierwszych momentów. To również ogromna praca starostów wałbrzyskiego i świdnickiego oraz oczywiście samorządowców poszczególnych naszych gmin i miast.</u>
          <u xml:id="u-81.8" who="#AgnieszkaKołaczLeszczyńska">Od pierwszych dni była ze mną również pani poseł Sylwia Bielawska, z którą wspierałyśmy powodzian, ale również pozwoliłyśmy sobie przygotować propozycję i podpowiedzi. Panie Ministrze, bardzo przepraszamy, ale chciałyśmy, żeby takie sygnały do pana ministra dotarły. Takie sygnały były i są, więc chciałyśmy wspomóc, podjąć działania w tym zakresie i wszystkie zapisy przekazałyśmy panu ministrowi. Tak że dziękujemy, że pan je przyjął.</u>
          <u xml:id="u-81.9" who="#AgnieszkaKołaczLeszczyńska">Bardzo dziękuję radnym z Rady Miejskiej Wałbrzycha z przewodniczącym Krzysztofem Kalinowskim na czele, z szefem klubu Mariuszem Kalinowskim, którzy oczywiście stają na straży i są cały czas gotowi do udzielenia wsparcia. Wodociągom wałbrzyskim i panu wiceprezesowi Tomaszowi Senykowi, którzy organizowali pomoc, dbali o to, aby wszystkie zalane studnie zostały oczyszczone. Ale pomoc nieśli również pan Marek Borowy i pracownicy restauracji McDonald’s, którzy wozili posiłki dla wolontariuszy pracujących na terenach zalanych. Restauracja i hotel „Bohema” gościła żołnierzy przyjeżdżających do nas z odległych miejscowości, żeby nam pomóc. Oni gościli ich w swoich hotelach. To również Adam, Joanna, Edyta i Polonia brytyjska, Szanowni Państwo, i polish Radio Respect, którzy organizowali pomoc właśnie stamtąd. To 2 ogromne tiry, kilkanaście ton różnych najbardziej potrzebnych sprzętów, które do nas dotarły. W tej chwili je rozdzielamy. To nie była żywność. To były sprzęty, które były najbardziej potrzebne. W tej chwili one cały czas jeszcze są kierowane do mieszkańców, którzy ich potrzebują. To również ks. Kamil Raczycki, pani Renata Wierzbicka, szefowa wałbrzyskiego hospicjum, a także pracownicy zakładów koksowniczych, jego prezes, pracownicy, którzy zawsze są z nami. To również wolontariusze firmy Toyota Motor Manufacturing Poland, którzy wykonali ogromną pracę, oraz firma Domesta, która przywiozła osuszacze.</u>
          <u xml:id="u-81.10" who="#AgnieszkaKołaczLeszczyńska">Bardzo dziękuję przede wszystkim moim kolegom, parlamentarzystom, posłom i senatorom, którzy włączyli się w tę pomoc. Joannie Frydrych, pani poseł. Z Podkarpacia przyjechały tiry z ogromnym wsparciem. Uczestniczyli w tym również wolontariusze na Podkarpaciu. Pani Joannie Sekule i współpracownikom działającym w ramach „Szlachetnej Paczki”, pani senator Agnieszce Gorgoń-Komor, również panu posłowi Marcinowi Bosackiemu i gminie Rokietnica, która przywiozła dary do Walimia. Panu senatorowi Ryszardowi Brejzie i europosłowi Krzysztofowi Brejzie, którzy również nas wspierali transportami z najpotrzebniejszymi rzeczami. To również pan senator Waldy Dzikowski z firmą „Żywiec”, która skierowała do nas ogromne transporty. Ale przede wszystkim jestem ogromnie wdzięczna wszystkim senatorom paktu senackiego, którzy zakupili osuszacze, które w tej chwili pracują i pomagają mieszkańcom zmuszonym osuszać swoje mieszkania, domy. Bardzo, bardzo wam dziękuję. Pracownicy Kancelarii Senatu przyjechali do nas z tą pomocą, udzielili ogromnego wsparcia, naprawdę. Uśmiechamy się, bo to naprawdę są ogromne rzeczy, to jest ogromne wsparcie.</u>
          <u xml:id="u-81.11" who="#AgnieszkaKołaczLeszczyńska">Szanowni Państwo, pozwoliliśmy sobie – bo to będzie potrzebne, jak już szkoły, przedszkola zostaną uprzątnięte – zorganizować również wyprawki szkolne i zabawki, by rozweselić codzienność naszym najmłodszym. Kieruję również podziękowania do wszystkich, którzy w tej akcji brali udział: Szkoły Podstawowej nr 26 w Wałbrzychu, Szkoły Podstawowej Fundacji „Clever”, firmy Kamayu Art, pani Doroty Bęben-Skały z Brzeziej Łąki, która ufundowała razem z rodzicami ze swojej szkoły plecaki z całym wyposażeniem. Udział w tej akcji wzięli również: Niepubliczne Przedszkole Językowe „Michałek”, przedstawiciele Górnika Nowe Miasto, Bobo Athlete, a także myśliwi z Koła Łowieckiego „Szarak”.</u>
          <u xml:id="u-81.12" who="#AgnieszkaKołaczLeszczyńska">Szanowni Państwo, przepraszam, to było dla mnie ważne, ponieważ od lat współpracujemy z różnymi stowarzyszeniami, wolontariuszami, setkami wolontariuszy. Dla nich pokłon i ogromny szacunek za ich wsparcie. Dlaczego musiałam to powiedzieć? Bo oni cały czas są. Byli, są i będą jeszcze przez długi czas, kiedy taka pomoc, nasza, oddolna, jest potrzebna. I dlatego daliśmy radę. Daliśmy radę wspólnie. Zawsze się wspieramy, a to daje ogrom mocy i pozytywnych myśli, jeśli chodzi o wszystko, co jeszcze przed nami, a wiemy, że te najtrudniejsze przedsięwzięcia, które wymagają najwięcej koordynacji i systemowych rozwiązań, są dopiero przed nami. Wierzę, że z takimi ludźmi, z taką grupą osób, z samorządowcami, z przedsiębiorcami poradzimy sobie z najtrudniejszymi wyzwaniami. Dziękuję za to bardzo. (Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#MichałKamiński">Dziękuję bardzo, Pani Senator.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#MichałKamiński">Bardzo proszę o zabranie głosu pana senatora Marcina Zawiłę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#MarcinZawiła">Wysoka Izbo! Panie Marszałku!</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#MarcinZawiła">Niewątpliwie powódź, która dotknęła południe Polski, a szczególnie Kłodzko czy rejon Kotliny Kłodzkiej, gdzie jej skutki były największe, spowodowała wspaniały odruch współpracy nas wszystkich. Chcieliśmy te skutki jak najszybciej usunąć i poprawić sytuację. Niewątpliwie dzisiaj musimy przede wszystkim szybko przyjąć ustawę, ponieważ to gwarantuje pierwszą pomoc. Cieszą mnie sugestie dotyczące kolejnych nowelizacji, kolejnych regulacji, ponieważ będą wychodzić nowe rzeczy, będziemy przed nimi stawali i będziemy starali się je rozstrzygnąć. Ja pochodzę z Kotliny Jeleniogórskiej, z Karkonoszy, gdzie też doznaliśmy powodzi. Na szczęście nasze zabezpieczenie hydrologiczne… Mieliśmy suche zbiorniki, które wytrzymały, choć nie wiem, czy państwo wiecie, że poziom wody był znacznie wyższy niż ten w czasie powodzi w 1997 r.</u>
          <u xml:id="u-83.2" who="#MarcinZawiła">Po rozmowie z ludźmi, którzy byli dotknięci powodzią na moim terenie, stanęły przede mną 3 problemy, o których chciałbym powiedzieć jako o zadaniach na przyszłość. Otóż tak: w regulacjach, które będziemy dzisiaj przyjmowali, jest mowa o pomocy przedsiębiorcom. I słusznie. Są to 2 rodzaje pomocy: albo jest to pomoc ryczałtowa, przyznawana w zależności od zatrudnionych osób, albo jest to pomoc, która dotyczy pewnej części dochodu sprzed powodzi. A mamy sytuacje, z którymi spotkałem się osobiście, kiedy przedsiębiorcy rozpoczęli inwestycje, np. budowę pensjonatu lub remont obiektu zabytkowego, i doznali powodzi. I w tej sytuacji z żadnej z form pomocy nie mogą skorzystać, ponieważ nie mają zatrudnionych ludzi i nie osiągali wcześniej dochodów. Myślę, że temu zjawisku trzeba by się przyjrzeć. Ono nie jest masowe, jednak dość istotne. Brak objęcia tych ludzi w tej chwili regulacjami prawnymi budzi w nich niepokój i rozżalenie.</u>
          <u xml:id="u-83.3" who="#MarcinZawiła">Druga kwestia to kwestia obiektów zabytkowych. Ja wiem, że ich stan, poziom zniszczenia jest dzisiaj trudny do określenia i pewne rzeczy będą dopiero wychodzić. Wszyscy widzieliśmy most w Kłodzku, klasztor franciszkański czy inne obiekty. Na pewno będzie ich więcej. I pytanie od gestorów obiektów zabytkowych, na których ciąży obowiązek ich odbudowy i zakonserwowania: czy odbudowa dotkniętych powodzią obiektów zabytkowych będzie objęta dofinansowaniem z konkursu na zabytki, czy też będzie odrębna transza i inne możliwości uzyskania środków dla tych obiektów? Być może jest to niezbyt duża liczba, ale te obiekty są ważne.</u>
          <u xml:id="u-83.4" who="#MarcinZawiła">Trzecia sprawa to prośba o pomoc. Nie dotyczy to może regulacji ogólnopaństwowych, a regionalnych. Na Dolnym Śląsku, decyzją Sejmiku Województwa Dolnośląskiego, od 1 lipca br. na terenie gmin uzdrowiskowych –dotyczy to m.in. Lądka-Zdroju, Świeradowa-Zdroju, Cieplic-Zdroju – jest zakaz ogrzewania paliwami stałymi. I teraz część osób dotkniętych powodzią, które muszą dzisiaj przystąpić do osuszania budynków… Gdyby miały one w tym samym czasie zmieniać źródła ogrzewania na ekologiczne, to następowałaby tu kumulacja wydatków. Stąd wystąpiłem do marszałka województwa dolnośląskiego, i liczę na to, że sejmik wprowadzi jakąś regulację, o to, aby dla osób, nie dla całych gmin, ale dla osób dotkniętych powodzią móc przesunąć ten termin albo dopuścić ogrzewanie paliwami stałymi.</u>
          <u xml:id="u-83.5" who="#MarcinZawiła">Przed chwilą senator Schetyna mówił też o „Wodach Polskich” jako instytucji. Jako były samorządowiec chciałbym powiedzieć, że „Wody Polskie” jako instytucja mają bardzo złą czy jak najgorszą opinię u samorządów. Scentralizowana struktura zarządzająca bardzo różnorodną materią zlewni poszczególnych rzek moim zdaniem nie zdała egzaminu. To nie jest ocena związana tylko z kwestią powodzi, ale to jest kwestia oceny bieżącego zarządzania tą instytucją, która pilnuje wód przed powodziami, przyjmuje taryfy czy zatwierdza taryfy opłat za wodę pitną. Tak zróżnicowana struktura, scentralizowana struktura, jak wynika z mojego doświadczenia, nie daje dobrych efektów.</u>
          <u xml:id="u-83.6" who="#MarcinZawiła">Dziękuję państwu za zaangażowanie. Dziękuję również za pomoc, której udzieliliście gminom regionu Karkonoszy. Bardzo się cieszę, że nasze wały, zbiorniki retencyjne wytrzymały, ale też bardzo proszę o to, aby przejrzeć je dokładnie, ponieważ funkcjonowały na granicy bezpieczeństwa. Dziękuję bardzo. (Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#MichałKamiński">Bardzo dziękuję, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#MichałKamiński">Bardzo proszę o zabranie głosu pana senatora Henryka Siedlaczka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#HenrykPiotrSiedlaczek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#HenrykPiotrSiedlaczek">Obecna powódź w wielu miejscach w sposób tragiczny pokazała stan zabezpieczenia przeciwpowodziowego rzeki Odry. Pokazała również dobre efekty prowadzonych na przestrzeni wielu lat działań zabezpieczających tę rzekę. Pokazała także dobrą reakcję rządu, służb, wielu samorządów. Chciałbym odnieść się do kwestii systemowych, kwestii rozłożonych w czasie, w pewnej jego perspektywie. W związku z tym mam kilka pytań do strony rządowej.</u>
          <u xml:id="u-85.2" who="#HenrykPiotrSiedlaczek">Chciałbym zapytać, czy polityka rządu, oczywiście w określonej perspektywie czasowej, obejmie kwestię obwałowania rzeki Odry w całości – mówię bardzo daleko idącym skrótem – a chodzi m.in. o likwidację tych odcinków nieobwałowania rzeki, gdyż tych obwałowań niejednokroć w tych miejscach w ogóle nie było w całej perspektywie historycznej z uwagi na samo koryto rzeki Odry.</u>
          <u xml:id="u-85.3" who="#HenrykPiotrSiedlaczek">Czy polityka naszego rządu, w jakiejś perspektywie czasowej oczywiście, obejmie kwestie rozmieszczenia i docelowej budowy zbiorników przeciwpowodziowych, retencyjnych na Odrze i w jej dorzeczu? Czy jest takie myślenie o debacie o celowości budowy tych urządzeń? Jaka jest kategoria żeglowności czy też jak wyglądają kwestie związane z kategorią żeglowności rzeki Odry, która obowiązuje do dzisiaj na Odrze po jednej i po drugiej stronie, co ma wpływ na stan zabezpieczenia przeciwpowodziowego? Ja pamiętam te kwestie, które swego czasu były bardzo na wokandzie, w V, VI, VII kadencji Sejmu. One były przedmiotem wyjazdowych posiedzeń Komisji Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa z ówczesnym przewodniczącym, panem senatorem Gawłowskim, i całą plejadą ludzi znających się na rzeczy.</u>
          <u xml:id="u-85.4" who="#HenrykPiotrSiedlaczek">Czy dojdzie do takiej debaty? W sumie chodzi o celowość takiego myślenia, jakie… Pamiętamy czas po powodzi w 1997 r., w 2010 r. i wiemy, iż poza międzywalem istotną sprawą są kwestie małej retencji. I znów wracam do tamtych czasów, bo te kwestie już kiedyś były gdzieś podnoszone. Pamiętam, iż te kwestie były na bardzo zaawansowanym etapie, zostało to m.in. przedyskutowane, jeśli chodzi o obszar na odcinku zbiornik Racibórz – Wrocławski Węzeł Wodny. Nie będę w tej chwili wchodził w szczegóły działania zbiorników małej retencji poza międzywalem itd., bo na ten temat już powiedziano dużo, ale wydaje mi się, że ta kwestia powinna kiedyś wrócić w związku z tym, że ona jest bardzo istotna dla samego funkcjonowania i, daj Boże, docelowego… dla zakończenia całego programu dla Odry czy rodzącego się w głowie programu dla Wisły i jej dorzeczy.</u>
          <u xml:id="u-85.5" who="#HenrykPiotrSiedlaczek">Czy w tej kwestii istnieje jakaś świadomość potrzeby powrotu do studium wykonalności? Czy zmienimy ustawą status tzw. zbiorników technologicznych na czas powodzi i status ich zarządców na ten czas?</u>
          <u xml:id="u-85.6" who="#HenrykPiotrSiedlaczek">I tutaj znów… Może ja nie wyrażam się precyzyjnie, ale chodzi mi o takie sytuacje, które gdzieś tam miały miejsce w przypadku firm wskazanych w mediach, czy kwestie, które dotyczą, powiedzmy, pewnego obszaru w powiecie raciborskim, na terenie gminy Kuźnia Raciborska, która zawsze płaci bardzo wysoką cenę w związku z funkcjonowaniem tego typu zbiorników technologicznych.</u>
          <u xml:id="u-85.7" who="#HenrykPiotrSiedlaczek">Chodzi mi o to, czy na czas powodzi w jakiejś planowanej nowelizacji czy nowo napisanej ustawie te kwestie… Powiem inaczej: stwierdzam, oświadczam, że te kwestie powinny być jasno doprecyzowane, gdyż sytuacja w tym czasie staje się bardzo trudna. Jest to związane z cofką, jest to związane z wieloma historiami, które bardzo szkodzą, może nie na tak potężnym obszarze jak Kotlina Kłodzka, ale tam również są nieszczęścia ludzi, nawet jeżeli popłynie jeden dom.</u>
          <u xml:id="u-85.8" who="#HenrykPiotrSiedlaczek">I na koniec zapytam, czy jesteśmy w stanie doprowadzić do takiej sytuacji, w której zdiagnozujemy dokładnie potrzebę konkretnej liczby zabezpieczeń przeciwpowodziowych na rzece Odrze. Czy w pewnej perspektywie czasowej taka debata będzie mogła się odbyć?</u>
          <u xml:id="u-85.9" who="#HenrykPiotrSiedlaczek">Czy obszar koryta rzeki Wisły i jej dopływów – ja zresztą już o tym wspomniałem – i kwestia ich zabezpieczeń są w zakresie naszego zainteresowania? I w jakiej perspektywie legislacyjnej to może nastąpić? Ja przypominam sobie, iż po powodzi w okolicach Sandomierza mówiono o tym bardzo dużo.</u>
          <u xml:id="u-85.10" who="#HenrykPiotrSiedlaczek">Zdaję sobie sprawę z tego, że wywołuję tutaj pewne kwestie, które gdzieś tam odbijają się echem, ale one już w tej Izbie i w izbie niższej swego czasu były poruszane. Zdaję sobie sprawę z tego, iż w kwestiach, które podniosłem, pośpiech jest niekoniecznie wskazany. Powtarzam: pośpiech jest niekoniecznie wskazany. Ale kieruję moje pytania intencjonalnie, gdyż kwestie, o których mówię, na pewno zostały odłożone lub nie pracowano nad nimi z różnych względów. W tej chwili to nie jest czas, aby tego dochodzić.</u>
          <u xml:id="u-85.11" who="#HenrykPiotrSiedlaczek">Kiedy byłem posłem V, VI i VII kadencji Sejmu i członkiem komisji ochrony środowiska, jak już wspomniałem, te kwestie były po wielokroć omawiane. Wiem, że wrzucanie ich do dyskusji w tym gremium nie uruchomi niczego, lecz praca i etapowe myślenie moim zdaniem rozpoczną konkretyzację działania.</u>
          <u xml:id="u-85.12" who="#HenrykPiotrSiedlaczek">Rozumiem, iż nowelizacja ustawy, jej rozszerzenie jest jej uzupełnieniem, jest konkretyzowaniem jej przepisów, niejednokrotnie skomplikowanych. Nowelizacja ustawy jest oczywistą koniecznością, i to jest jasne. Jednakże czy rząd przewiduje nowelizację lub nową ustawę, w której ramach będą ujęte doświadczenia, niestety, wielu powodzi na przestrzeni historii, m.in. w relacjach samorządy – służby – strona rządowa? Czy istnieje taki kierunek dalekowzrocznego myślenia i jaka to jest perspektywa legislacyjna? Dziękuję bardzo. (Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#MichałKamiński">Bardzo dziękuję panu senatorowi.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#MichałKamiński">Bardzo proszę o zabranie głosu pana senatora Piotra Woźniaka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PiotrWoźniak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#PiotrWoźniak">Ja również mam wątpliwą przyjemność być z terenów, które strasznie ucierpiały w te wrześniowe dni, obserwowałem wielkie poświęcenie w działalności wszystkich mieszkańców i służb w te trudne dla nas wszystkich dni i chcę wyrazić olbrzymią wdzięczność, że w tym czasie, kiedy najważniejsze było zdrowie i życie ludzkie, wszyscy Polacy i wszystkie Polki stanęli na wysokości zadania. Obserwowałem wszystko to, co się działo wokół przede wszystkim 2 gmin, gminy Nysa i gminy Głuchołazy, miałem okazję być niemal we wszystkich sołectwach wzdłuż Nysy Kłodzkiej i Białej Głuchołaskiej, czyli tych najbardziej drapieżnych rzek, które osaczyły południową część Opolszczyzny i sprowadziły tak olbrzymie zagrożenie dla życia i zdrowia ludzkiego. To, co można było zobaczyć w pierwszych godzinach tej wielkiej tragedii, to wielki niepokój, wielki niepokój wśród ludzi, ale także niepokój, który był spowodowany podejściem wielu osób do przepływu informacji. Ten przepływ informacji poprawił się na szczęście w momencie, kiedy pojawiły się służby, szczególnie na czele z panem ministrem Tomaszem Siemoniakiem, który już o 3.00 w nocy był w Głuchołazach, i te informacje zaczęły docierać z dużo większą dynamiką, to było zauważalne, że decyzje ze strony Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji docierały już do samorządów i dystrybucja informacji była dużo, dużo sprawniejsza. Bardzo dobra była też decyzja ze strony ministerstwa o powołaniu pełnomocników w tych bodajże 4 czy 5 gminach na terenie całego kraju. To było naprawdę usprawnienie samej komunikacji i zatrzymanie niepokojów w kontekście paniki czy nieprawdziwych wieści, które docierały do mieszkańców. To było bardzo odpowiedzialne zadanie, które było doskonale koordynowane przez powołanych pełnomocników.</u>
          <u xml:id="u-87.2" who="#PiotrWoźniak">Ja zauważyłem bardzo wielkie poświęcenie nie tylko pana ministra Tomasza Siemoniaka, ale całości służb, na czele oczywiście z druhnami i druhami z ochotniczych straży pożarnych, poświęcenie straży zawodowej, żołnierzy Wojska Polskiego, żołnierzy WOT. To pospolite ruszenie wsparte mieszkańcami Nysy uratowało sporą część miasta przed zalaniem. Mowa tutaj o słynnej wyrwie, która była. Zadysponowane śmigłowce spowodowały, że dzięki bardzo dużej liczbie osób, mieszkańców miasta, to miasto nie zostało tak zdewastowane, jak chociażby Głuchołazy.</u>
          <u xml:id="u-87.3" who="#PiotrWoźniak">Oczywiście to, co nas spotkało – mówię tutaj w imieniu mieszkańców Opolszczyzny – to wielka trauma. I jeśli chodzi o tę pierwszą część tego, co mogliśmy obserwować, ten egzamin państwo polskie zdało. Mowa tutaj o systemie wczesnego ostrzegania, o informacji o ewakuacjach. Ale w moim przekonaniu trzeba też wyciągnąć wnioski na przyszłość. Przechodzimy teraz do drugiego etapu, po ratowaniu życia i zdrowia mamy wreszcie konkretne zapowiedzi – chyba pierwszy raz w historii, to też chcę odnotować – konkretnej, bezzwrotnej pomocy dla powodzian. Mowa tutaj o 10 tysiącach zł bezzwrotnej pomocy, mamy też 100 tysięcy zł na odbudowę czy remont mieszkania i do 200 tysięcy zł na odbudowę zniszczonego domu. To są konkretne kwoty. I mam też świadomość jako parlamentarzysta, że w sukurs tym działaniom przyszły reakcje i relacje rządu z Komisją Europejską, wizyta Ursuli von der Leyen we Wrocławiu i jasna deklaracja, że Unia Europejska nie pozostawi samych krajów, które ucierpiały w tej tragedii. Jasne, dobre relacje z Unią Europejską pozwalają dzisiaj w tej Izbie m.in. przyjmować takie, a nie inne rozwiązania o charakterze finansowym. Przypominam, że mówimy o ponad 23 miliardach zł łącznie.</u>
          <u xml:id="u-87.4" who="#PiotrWoźniak">Oczywiście ten egzamin dla polskiego rządu i dla polskiej klasy politycznej nie kończy się na tej ustawie, którą dzisiaj w Wysokiej Izbie przyjmiemy. To dopiero początek. Przed nami, o czym powiedzieli moi przedmówcy, trudne tygodnie czy miesiące zimowe, pierwsze przymrozki. Ten egzamin trzeba zdać celująco, w odniesieniu do terenów popowodziowych nie może być żadnej zwłoki w działaniu, ani dnia, ani godziny opóźnienia w niesieniu pomocy ludziom, którzy ucierpieli w tej wielkiej tragedii, zwłaszcza jeśli chodzi o infrastrukturę. Tutaj wielkie podziękowania również dla pana premiera Kosiniaka-Kamysza za szybkie dysponowanie wojsk, np. wojska inżynieryjne w Głuchołazach odbudowują most, który powstanie, łącząc wreszcie 2 części tego zdewastowanego miasta.</u>
          <u xml:id="u-87.5" who="#PiotrWoźniak">Oczywiście ten egzamin to także wnioski, które musi wyciągnąć państwo polskie. Proszę zwrócić uwagę na pewną analogię. W 1997 r. była u nas powódź, powódź bardzo znacząca, która niestety zdewastowała większą część kraju niż w roku 2024, ale wyciągnęliśmy wnioski. Mam na myśli budowę zbiornika w Raciborzu i ocalałe duże aglomeracje, mówię tu szczególnie o Opolu i Wrocławiu. To się udało. Nieważne już… Powódź nie ma barw politycznych i wszystkie rządy realizowały, jak mogły, budowle hydrotechniczne. I to się udało zrealizować. Wyciągnęliśmy wnioski i duże aglomeracje przeszły suchą stopą nomen omen przez traumę powodzi w 2024 r.</u>
          <u xml:id="u-87.6" who="#PiotrWoźniak">A dzisiaj w moim głębokim przekonaniu czas na Polskę powiatową, a nawet sołecką w zakresie inwestycji hydrotechnicznych. Mamy konkretne doświadczenia, jeśli chodzi o 2 rzeki szczególnie mi bliskie, mówię tu o Białej Głuchołaskiej i Nysie Kłodzkiej, w przypadku których przede wszystkim trzeba przeprowadzić głębokie konsultacje i zabronić wręcz legislacyjnie samorządom udzielania pozwoleń na budowę dotyczących miejsc, które co jakiś czas są zalewane przez te rzeki. To jest olbrzymi problem. Samorządowcy, bazując na nieścisłym w wielu obszarach prawie, udzielają zgody na budowę domów jednorodzinnych, innych budowli, które niestety będą co jakiś czas cierpiały na skutek tego rodzaju zagrożeń. W związku z tym jest olbrzymie wyzwanie dla polskiego parlamentu, dla polskiego rządu, aby znowelizować przepisy w taki sposób, żeby samorządy terytorialne nie miały możliwości udzielania zgód, pozwoleń na budowę dotyczących terenów zalewowych.</u>
          <u xml:id="u-87.7" who="#PiotrWoźniak">Kolejnym elementem, który nas czeka w ramach tego egzaminu, jest głęboka edukacja tych domostw, właścicieli tych domostw, tych siedlisk, które ucierpiały już enty raz z rzędu. Mowa tutaj o planowanych konsultacjach społecznych w zakresie budowy zbiorników retencyjnych, szczególnie na Nysie Kłodzkiej, w Kotlinie Kłodzkiej, ale nie tylko. To jest element, który absolutnie wymaga… to jest pilna potrzeba. Ja pamiętam rok 2019 i faktycznie spory opór społeczny na terenie Kotliny Kłodzkiej, gdzie ludzie byli przeciwni wysiedlaniu. Dzisiaj w sukurs tym działaniom powinny przyjść konkretne pieniądze. Skoro rząd planuje inwestycje hydrotechniczne, to trzeba znaleźć pieniądze również na to, aby wywłaszczyć w odpowiedzialny, ekwiwalentny sposób te domostwa i zadośćuczynić tym ludziom, jeśli zostawią swoje miejsca zamieszkania. To jest bardzo ważna i odpowiedzialna rzecz, to jest przed nami.</u>
          <u xml:id="u-87.8" who="#PiotrWoźniak">Na sam koniec chcę podziękować również wszystkim tym, którzy pomogli opolanom, pomogli mieszkańcom Głuchołaz, pomogli mieszkańcom gminy Nysa. Najbardziej wzruszające było to, że o 2.00, o 3.00 w nocy koleżanki i koledzy senatorowie byli w stanie zatelefonować do mnie, i nie tylko do mnie, i zapytać: czy wszystko w porządku, powiedz, jak mieszkańcy z twojego terenu. Serce mi się naprawdę raduje i jestem wzruszony, bo te gesty były niesamowite, takie po prostu po ludzku odpowiedzialne. W ten sposób ukazane zostało człowieczeństwo. Chcę też podziękować wszystkim tym, którzy dotarli na Opolszczyznę z pomocą, ze szczególnym uwzględnieniem mojego przyjaciela Tomasza Tyrki, wójta gminy Jarczów – to jest Lubelszczyzna, gmina na granicy z Ukrainą – który widząc, co się dzieje, w ciągu kilku godzin zorganizował transport, przejechał 575 km i po prostu pomagał. Jak mówię, to jest tylko jeden z wielu przykładów. Polacy w momentach próby absolutnie się solidaryzują, są wielkim narodem. Za to wszystkim państwu bardzo serdecznie dziękuję. (Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#MichałKamiński">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#MichałKamiński">Bardzo proszę o zabranie głosu pana senatora Marka Pęka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#MarekPęk">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#MarekPęk">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-89.2" who="#MarekPęk">Obradujemy w warunkach niesłychanie wyjątkowych. Ta sytuacja, z którą mamy do czynienia, jest tragiczna, jest bardzo skomplikowana, bardzo złożona. Mógłbym na początku tego wystąpienia postawić taką tezę, że ta pomoc, którą państwo oferujecie w tej ustawie, jest dalece spóźniona i dalece niewystarczająca, mógłbym rozwijać ten wątek, ale nie chcę tego robić. Nie chcę tego wystąpienia budować w sposób konfrontacyjny, ponieważ każdy taki kryzys jest też ogromną szansą. Jest to ogromna szansa, żeby wzmocnić państwo, żeby wzmocnić wspólnotę, żeby przemyśleć te wszystkie zjawiska, które w momencie takiego kryzysu wychodzą na wierzch. No, tutaj wychodzi jednak słabość państwa, wychodzi słabość zarządzania kryzysowego, wychodzi niezborność działań wielu służb. Myślę, że akurat w przypadku tej powodzi, tej klęski żywiołowej mieliśmy potencjał – mam na myśli potencjał różnego rodzaju: ludzki, sprzętowy, związany chociażby z dzisiejszymi możliwościami przewidywania zjawisk pogodowych – ażeby zadziałać szybciej, ażeby zadziałać skuteczniej. A więc bardzo bym chciał – nie tylko ja, myślę, że ta myśl przewijała się również w wystąpieniach moich poprzedników, szczególnie tych senatorów, którzy pochodzą z terenów dotkniętych powodzią – ażebyśmy pracowali właśnie w sposób twórczy, ażebyśmy wzmacniali państwo, wzmacniali jego procedury, wzmacniali jego funkcjonowanie w momentach kryzysowych. My jesteśmy gotowi do przemyślenia tego, do takiej współpracy.</u>
          <u xml:id="u-89.3" who="#MarekPęk">No cóż, z ubolewaniem stwierdzam, że nasze poprawki najprawdopodobniej nie znajdą poparcia większości senackiej. Mogę powiedzieć tak: mnie nie przekonuje argument, że jeżeli teraz zaczniemy od takiego koniecznego minimum, to później będziemy tę pomoc rozbudowywać, dokładać kolejne cegiełki. W polityce zazwyczaj jest tak, że jak się zacznie od takiego mniejszego czy średniego C, to już do tego wysokiego C się nie wróci. A więc stąd wynikają moje uzasadnione obawy o to, że ta pomoc będzie niewystarczająca. Na to jako opozycja nie możemy się zgodzić. Będziemy bardzo mocno apelować na dalszych etapach procesu legislacyjnego, ażeby problemy Polaków, którzy ucierpieli w powodzi, zostały rozwiązane w sposób optymalny. Tutaj po prostu nie ma miejsca na małostkowość państwa, rządu. Tutaj potrzebna jest wielkoduszność państwa, wielkoduszność rządu. Ja myślę, że państwo polskie na taką wielkoduszność, szczodrość stać.</u>
          <u xml:id="u-89.4" who="#MarekPęk">Nie oglądajmy się też na Unię Europejską. Przecież już widać jak na dłoni, że z tą pomocą europejską jest tak, jak to zwykle bywa z pomocą europejską. Dokonuje się pewnych przesunięć w obszarze funduszy strukturalnych, czyli tego, co już i tak nam się należy. Nie będzie tak pięknie, że wiele miliardów z funduszy europejskich zostanie przeznaczonych na pomoc powodzianom. Niestety, ta pomoc będzie oznaczała uszczuplenie potencjału państwa polskiego w innych regionach. Powiem tak najbardziej obrazowo: jeżeli wyremontujemy z tych funduszy jeden most, drogę czy zbiornik retencyjny, to zabraknie na remont takiego samego mostu czy takiego samego zbiornika w innym rejonie Polski, niedotkniętym tą powodzią.</u>
          <u xml:id="u-89.5" who="#MarekPęk">Mówiąc jeszcze raz o wezwaniu do konstruktywnej pracy i do współdziałania na rzecz rozwiązywania wielkich kryzysów, chciałbym również zaapelować do całej klasy politycznej o to, ażeby wreszcie przemyśleć, gdzie jest granica sporu politycznego. Do jakiego momentu można trudne, tragiczne momenty rozgrywać tylko politycznie i propagandowo? Poprzednia kadencja tu, w Senacie pokazała, że granic właściwie nie ma. COVID, wojna na Ukrainie, kryzys na granicy z Białorusią – to nie były dla ówczesnej opozycji, a większości senackiej takie momenty, kiedy trzeba było stonować. To były momenty, kiedy przystępowano do ostrego, frontalnego, bezpardonowego ataku na rząd. My tego na pewno w tym momencie nie będziemy kontynuować. Bez wątpienia takie sprawy jak budowa zbiorników retencyjnych czy wałów przeciwpowodziowych to powinny być elementy, które są wyciągane poza nawias takiej bieżączki politycznej i walki politycznej.</u>
          <u xml:id="u-89.6" who="#MarekPęk">Na koniec pewne wspomnienie. 1997 r., powódź tysiąclecia. Miałem wtedy 22 lata i tak się akurat złożyło, że byłem na wakacjach w Szczawnicy. Dorzecze Dunajca zostało uratowane przez zbiornik w Czorsztynie. Ten zbiornik został poświęcony przez kard. Macharskiego i oddany do użycia już w trakcie powodzi, 9 lipca. W momencie tego otwarcia tzw. pseudoekolodzy przykuwali się łańcuchami do bramy zapory, żeby to otwarcie nie nastąpiło. To też jest jeden z tematów, który trzeba wreszcie rozstrzygnąć. Czy te środowiska mają prawo w ten sposób działać? Człowiek jest elementem przyrody, ale jest jej elementem najważniejszym, kluczowym. Mamy przede wszystkim działać dla dobra człowieka, dla dobra ludzkości, dla dobra ludności. Nie ma ważniejszego argumentu niż właśnie życie, zdrowie, majątek człowieka. Tutaj ekologiczne argumenty nie mogą być ostateczne i najważniejsze. Te argumenty ekologiczne bardzo często są również używane w sposób polityczny, do tego, żeby zablokować pewne inwestycje i uderzyć w konkretną, akurat funkcjonującą większość parlamentarną, samorządową, wojewódzką, powiatową itd., itd. Tak więc tutaj do wszystkich apeluję, ażeby te sprawy przemyśleć.</u>
          <u xml:id="u-89.7" who="#MarekPęk">Jeszcze raz wracam do kwestii zapory w Czorsztynie. Jej budowa, trwająca w sumie kilkadziesiąt lat, bo ona była planowana jeszcze w czasach II Rzeczypospolitej, wtedy, kiedy wybudowano zbiornik w Rożnowie… Koszty budowy tej zapory zwróciły się w ciągu jednego dnia. Takie są realia i takie są dzisiejsze wyzwania, bo widzimy, że zjawiska pogodowe do pewnego momentu można przewidzieć i do pewnego momentu można im przeciwdziałać.</u>
          <u xml:id="u-89.8" who="#MarekPęk">I już ostatnia sprawa: straż pożarna i Wojska Obrony Terytorialnej. Tu niejako przemawiam państwu do sumienia i przypominam. Co wyście opowiadali o Wojskach Obrony Terytorialnej, o armii Macierewicza? Co by dzisiaj zrobili powodzianie bez pomocy Wojsk Obrony Terytorialnej i co by zrobili bez świetnie wyposażonej na różnych poziomach straży pożarnej? Niestety, ten wielki grzech zaniechania, niewykorzystana potencjału straży pożarnej, bardzo licznej i bardzo dobrze wyposażonej, jest jednym ze strategicznych błędów w zarządzaniu tym kryzysem. Nad tym też trzeba się bardzo zastanowić.</u>
          <u xml:id="u-89.9" who="#MarekPęk">Wszystkie ręce na pokład. Wszystkie możliwości pomocy trzeba dziś wykorzystać. Naprawdę podejdźmy do tej sprawy bardzo poważnie i odpowiedzialnie. Dziękuję bardzo. (Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#MichałKamiński">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#MichałKamiński">Bardzo proszę o zabranie głosu pana senatora Aleksandra Szweda, który zabiera głos po raz drugi, a więc ma 5 minut.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#AleksanderSzwed">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#AleksanderSzwed">Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-91.2" who="#AleksanderSzwed">Nie zabierałbym głosu, ale w wypowiedziach moich przedmówców pojawiał się taki pseudoargument o braku determinacji poprzedniego rządu, jeśli chodzi o budowę zbiorników. W tej kwestii również mamy wiele fake newsów, jeśli chodzi o stanowisko Prawa i Sprawiedliwości. Rzeczywistość jest tu zakłamana, dlatego pozwolę sobie odnieść się do tego.</u>
          <u xml:id="u-91.3" who="#AleksanderSzwed">Ja przypomnę rok 2019. Tutaj wielokrotnie przewijało się to, że w Kotlinie Kłodzkiej było wiele protestów społecznych. Rzeczywiście, również do mojego biura senatorskiego przychodzili mieszkańcy wielu miejscowości, bojąc się wysiedleń, bojąc się, że zostaną oni wysiedleni. Te protesty niestety nakładały się na kampanię do Parlamentu Europejskiego, tak że były bardzo mocno inspirowane politycznie. Również bardzo mocno zaangażowani w to byli ekolodzy. Ja nie chcę tutaj nikogo atakować, odniosę się tylko do naszego stanowiska, stanowiska Prawa i Sprawiedliwości, i przypomnę, że już wtedy, 9 maja 2019 r., na siedemdziesiątym ósmym posiedzeniu Senatu złożyłem oświadczenie senatorskie skierowane do ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, do prezesa „Wód Polskich” oraz do dyrektora RZGW we Wrocławiu, w którym jasno mówiliśmy: system antypowodziowy – tak, wysiedlenia mieszkańców – nie. Rzeczywiście, na prośbę mieszkańców spotykałem się wtedy bardzo dużo z mieszkańcami tam, gdzie były lokalne protesty. Chcieliśmy pokierować programem budowy zbiorników tak, żeby nie kolidował on z zabudową mieszkaniową. I tutaj może zacytuję fragment tego mojego oświadczenia: „Proszę o uwzględnienie możliwości relokacji zbiorników przeciwpowodziowych w miejsca niekolidujące z zabudową mieszkaniową i uwzględnienie problemów społeczności lokalnej”.</u>
          <u xml:id="u-91.4" who="#AleksanderSzwed">W przypadku tych zbiorników, które dało się… Bo to tylko determinacja rządu Prawa i Sprawiedliwości sprawiła, że ponad 1 miliard zł środków zainwestowano w system antypowodziowy i że powstały 4 zbiorniki: w Boboszowie, w Roztokach, w Krosnowicach i w Szalejowie. Pewnie można by było więcej… Ale jaki był efekt tych działań, tego zainwestowanego 1 miliarda zł? Ja już na drugi, trzeci dzień po powodzi rozmawiałem z burmistrzem Międzylesia i burmistrz jasno powiedział, że te zbiorniki w Boboszowie i Roztokach w dużej mierze uratowały Międzylesie, tak że Międzylesie nie podzieliło losu m.in. Stronia Śląskiego – a tam była bardzo trudna sytuacja, bo pękła tama. Tak że te zbiorniki sprawiły, że skala zniszczeń była w przypadku Międzylesia dużo mniejsza.</u>
          <u xml:id="u-91.5" who="#AleksanderSzwed">Jeśli chodzi o Krosnowice, to również ten zbiornik, że tak powiem, dzielnie godzinami się bronił i to też doprowadziło do takiej sytuacji, że ta skala zniszczeń, olbrzymia skala zniszczeń… Bo gdy pękła tama w Stroniu Śląskim i woda poszła później przez Lądek, przez Krosnowice, Żelazno, Ołdrzychowice w kierunku Kłodzka… Ta skala zniszczeń jest niestety olbrzymia, ale byłaby większa. Na szczęście rząd Prawa i Sprawiedliwości wybudował ten zbiornik w Krosnowicach i on też w dużej mierze pomógł w tej sytuacji, bo ta skala zniszczeń byłaby większa. Na szczęście nie jest, bo te zbiorniki zostały wybudowane.</u>
          <u xml:id="u-91.6" who="#AleksanderSzwed">Tak że, Drodzy Państwo, ponad 1 miliard zł na inwestycję w zbiorniki na terenie Kotliny Kłodzkiej to właśnie zasługa rządu Prawa i Sprawiedliwości. I to nieprawda, że my byliśmy przeciwko budowie zbiorników. My popieraliśmy budowę zbiorników, ale rozmawialiśmy też z mieszkańcami. Ja 17 maja byłem w Międzylesiu na wielkim spotkaniu z mieszkańcami z całego powiatu kłodzkiego i tam rozmawialiśmy o zbiornikach. Wtedy były bardzo duże protesty, bardzo duży opór wobec tego, żeby budować jakiekolwiek zbiorniki. Ale udało się te 4 zbiorniki wybudować. Wtedy też, 17 maja, zorganizowałem w sali konferencyjnej gminy Kłodzko konferencję prasową z wiceminister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, panią Anną Moskwą, i przekazaliśmy to stanowisko, że tam, gdzie to nie koliduje, gdzie nie będzie wysiedleń, te zbiorniki będą budowane. I to determinacja rządu Prawa i Sprawiedliwości sprawiła, że te 4 zbiorniki zostały wybudowane. Tak że za to bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-91.7" who="#AleksanderSzwed">Oczywiście to za mało. Na przyszłość musimy, jeśli chodzi o system antypowodziowy, podjąć jeszcze bardzo, bardzo dużo działań. No ale gdy były otwarcia tych zbiorników, ja dziękowałem za to, że rząd dotrzymał słowa i nie było wysiedleń. I później nie było już protestów społecznych. Mam nadzieję, że kolejne zbiorniki właśnie w taki sposób, w uzgodnieniu, po konsultacjach społecznych z mieszkańcami, powstaną. Ale chcę podziękować byłemu rządowi za to, że te 4 zbiorniki powstały. Bo inaczej skala zniszczeń byłaby jeszcze większa.</u>
          <u xml:id="u-91.8" who="#AleksanderSzwed">I jeszcze raz na koniec chcę podziękować wszystkim parlamentarzystom, samorządowcom, mieszkańcom całej Polski za tak wielkie poruszenie, za tę wielką pomoc humanitarną, która została skierowana do mieszkańców terenów powodziowych: ziemi kłodzkiej, powiatu kłodzkiego i powiatu ząbkowickiego. Dziękuję bardzo. (Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#MichałKamiński">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#MichałKamiński">Bardzo proszę o zabranie głosu pana senatora Stanisława Gawłowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#StanisławGawłowski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-93.1" who="#StanisławGawłowski">Czasami jak się zabiera głos, to warto wiedzieć, o czym się mówi, i znać fakty. Rzeczywiście, jeżeli chce się próbować zapobiegać powodzi – próbować, bo nie ma na świecie takiego miejsca i takiego kraju, który zbudował w 100% pewny system chroniący przed powodzią – to prawdziwie trzeba realizować inwestycje. Ja, tak się składa, rzeczywiście przez 8 lat zajmowałem się gospodarką wodną, miałem odwagę podjąć decyzję dotyczącą wysiedlenia wsi, dokładnie 2 wsi. Dzięki tym wysiedleniom powstał zbiornik w Raciborzu. Ale robiliśmy to w porozumieniu z ludźmi. 2 wsie wyprowadzaliśmy: Nieboczowy i Ligota… Przepraszam, nie pamiętam… Krajeńska?</u>
          <u xml:id="u-93.2" who="#komentarz">(Głos z sali: Tworkowska.)</u>
          <u xml:id="u-93.3" who="#StanisławGawłowski">No właśnie. Przepraszam, nie pamiętałem tej drugiej nazwy. Zbudowaliśmy nową wieś, Nowe Nieboczowy. Przenieśliśmy cmentarz, kościół, dokładnie wszystko. Wybraliśmy wykonawcę robót, doprowadziliśmy do tego, że ten zbiornik powstał. Dzisiaj wszyscy chwalą się, że zbiornik ochronił mieszkańców w dorzeczu Odry: w Kędzierzynie Koźlu, w Opolu, we Wrocławiu. Zrealizowaliśmy inwestycje w ramach Wrocławskiego Węzła Wodnego. Przygotowaliśmy finansowanie dla projektów w Kotlinie Kłodzkiej, finansowanie z Banku Światowego. To finansowanie dotyczyło najpierw przygotowania całej koncepcji budowy zbiorników suchych. Wiecie państwo – niektórzy już nie muszą tego pamiętać, nie muszą się tym zajmować – w 2015 r., 2016 r. byliśmy bardzo ostro atakowani, ja byłem ostro atakowany, że zbiornik w Raciborzu jest zbiornikiem suchym, bo on ma być wypełniony. Tylko zbiornik wypełniony nie przyjmie fali powodziowej. To jest taki elementarz. Każdy, kto się tym zajmuje, powinien ten elementarz znać. Zbiornik wypełniony wodą nie ma zdolności spłaszczania fali powodziowej. To stoi w kolizji z ochroną przeciwpowodziową. Dlatego budowaliśmy dokładnie takie zbiorniki i dokładnie takie zaprojektowaliśmy, planowaliśmy w Kotlinie Kłodzkiej, więcej niż 4, bo 13 zbiorników. PiS, rząd, dokładnie minister Gróbarczyk mówił – to jest powszechnie łatwe do znalezienia w internecie – że psu na budę te zbiorniki. Psu na budę te zbiorniki. Jeźdźcie dzisiaj i powiedzcie to mieszkańcom Kotliny Kłodzkiej. Bo w dolinie, w dorzeczu Odry nie zalało, zalało w dorzeczu Nysy Kłodzkiej, tam, gdzie zaniechaliście inwestycji, tam, gdzie podjęliście decyzję, że nie będziecie budować. Dokładnie tam zalało.</u>
          <u xml:id="u-93.4" who="#StanisławGawłowski">Co więcej, ja przez 4 lata poprzedniej kadencji, co przedstawiano plan finansowy „Wód Polskich”, mówiłem tutaj, z tej mównicy: jak wy możecie przyjmować plan finansowy, który od razu zakłada stratę? Plan finansowy „Wód Polskich” od momentu powstania tej organizacji, z punktu widzenia zarządczego nie do zarządzania tak na dobrą sprawę, zakładał stratę, w zależności od roku, minus 800… minus 1 miliard, minus 300 milionów, za każdym razem. Oczywiście ponieważ przedsiębiorstwo państwowe, Państwowe Gospodarstwo Wodne „Wody Polskie” – dokładnie tak to się nazywa – działa na podstawie własnej ustawy i działa jak przedsiębiorstwo, płynność finansową zachowywało, ale wszyscy wiemy – przynajmniej mam nadzieję, że wszyscy – co to jest amortyzacja. Oni zachowywali płynność, wypłacali pensje, kupowali samochody – była taka słynna afera, jak kupiono kilkaset samochodów na potrzeby dyrekcji regionalnych zarządów gospodarki wodnej czy zarządów zlewni – no ale zabrakło pieniędzy na modernizację i utrzymywanie obwałowań przeciwpowodziowych. Dla porównania powiem, że w czasach, w których odpowiadałem m.in. za to, budowaliśmy w Polsce albo modernizowaliśmy ok. 300 km takich konstrukcji, a w czasach, gdy za to PiS odpowiadał, to było 25 km. I to był powód do dumy – 25 km.</u>
          <u xml:id="u-93.5" who="#StanisławGawłowski">Żeby dzisiaj wyjść tutaj i móc prawdziwie powiedzieć, że się troszczyliśmy, to trzeba najpierw wiedzieć, co się robiło w tej sprawie przez lata. Wy doprowadziliście przez lata do tego, że urządzenia hydrotechniczne, które służą ochronie przed powodzią, zostały de facto zaniedbane, zdewastowane i zapuszczone. Obwałowania wymagają stałej kontroli, wymagają stałej modernizacji, bo to jest tylko i wyłącznie część pewnego ekosystemu. To nie tylko wykaszanie, lecz także czasem wycinanie drzew. Chodzi o coś takiego, co się nazywa: szorstkość powierzchni. Ci, którzy się zajmują zagrożeniem powodziowym, wiedzą, o co chodzi. Podniesie się poziom fali, jeżeli nie usuniemy z międzywala trawy, drzew czy krzewów, jeżeli pozwolimy na to, żeby na samym wale pojawiły się rośliny albo zwierzęta, które będą ten wał niszczyły. To wymaga naprawdę stałej konserwacji. Tylko że jak się ma na to minus 1 miliard, to takiej możliwości nie ma. „Psu na budę ten zbiornik” – Gróbarczyk. Zapamiętajcie sobie te słowa. I sobie je przypomnijcie, jak jeszcze raz będziecie chcieli powiedzieć, że ten rząd coś zaniedbał. Podstawowa zasada, która dotyczy również tego obszaru, brzmi: zapobiegać. Zapobiegać, czyli budować infrastrukturę, pilnować, żeby tego typu zjawiska były jak najmniej niebezpieczne dla społeczności lokalnej. Dziękuję bardzo. (Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#MichałKamiński">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#MichałKamiński">Bardzo proszę o zabranie głosu pana senatora…</u>
          <u xml:id="u-94.2" who="#komentarz">(Senator Aleksander Szwed: Panie Marszałku, czy w związku z tym, że pan senator odnosił się do kwestii, które ja poruszałem, i bezpośrednio do mojego wystąpienia, będę mógł w trybie sprostowania…)</u>
          <u xml:id="u-94.3" who="#MichałKamiński">Nie, gdyż nie padło pana nazwisko, przepraszam…</u>
          <u xml:id="u-94.4" who="#komentarz">(Senator Aleksander Szwed: Rozumiem, że mamy podwójne standardy, bo na ostatnim posiedzeniu też nie padały nazwiska danych senatorów, a mieli oni prawo do sprostowania.)</u>
          <u xml:id="u-94.5" who="#MichałKamiński">Nie wiem… Jeżeli ja prowadzę obrady, to stosuję… I bardzo proszę nie zarzucać mi tego, że stosuję wobec kogokolwiek podwójne standardy, bo tak nie jest. Bywam ostry wobec senatorów każdej opcji politycznej i mają oni o to do mnie pretensje. Proszę mi tego nie zarzucać. Ponieważ nie padło pana nazwisko, nie mogę panu udzielić głosu w trybie sprostowania – niezależnie od tego, po której stronie sali pan siedzi. Nie padło pana nazwisko, nic na to nie poradzę.</u>
          <u xml:id="u-94.6" who="#MichałKamiński">Bardzo proszę, Panie Senatorze…</u>
          <u xml:id="u-94.7" who="#komentarz">(Senator Władysław Komarnicki: Ale może się zwrócić do senatora Gawłowskiego, to mu wyjaśni…)</u>
          <u xml:id="u-94.8" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-94.9" who="#MichałKamiński">Ale panowie, ja bardzo proszę, żeby tego typu rozmów ani ze mną, ani z senatorami nie prowadzić. Debata polega na tym, że jest trybuna i to z niej zabieramy głos, zadajemy pytania.</u>
          <u xml:id="u-94.10" who="#komentarz">(Senator Władysław Komarnicki: Przepraszam.)</u>
          <u xml:id="u-94.11" who="#MichałKamiński">I bardzo bym prosił, żebyśmy te podstawowe zasady szanowali niezależnie od tego, kto przeszkadza. Proszę mi wierzyć, że tak jest – ktoś, kto mnie obserwuje, o tym wie – że nie stosuję żadnych podwójnych standardów, naprawdę.</u>
          <u xml:id="u-94.12" who="#MichałKamiński">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#MaciejŻywno">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#MaciejŻywno">Po wysłuchaniu tej części dyskusji pozwolę sobie na zwrócenie uwagi tylko na kilka aspektów. Nie będę przedłużał, bo zresztą kolegę marszałka będę zaraz zastępował…</u>
          <u xml:id="u-95.2" who="#komentarz">(Wicemarszałek Michał Kamiński: I słusznie.)</u>
          <u xml:id="u-95.3" who="#MaciejŻywno">I słusznie…</u>
          <u xml:id="u-95.4" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-95.5" who="#MaciejŻywno">To nie ja powiedziałem – powtórzyłem do mikrofonu.</u>
          <u xml:id="u-95.6" who="#komentarz">(Głos z sali: Marszałkowi wolno.)</u>
          <u xml:id="u-95.7" who="#MaciejŻywno">Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-95.8" who="#MaciejŻywno">Ocena zarządzania kryzysowego – dzisiaj dużo na ten temat mówiono – ma to do siebie, że… W przestrzeni publicznej słyszałem w ostatnim czasie, że wiele złego się tu zadziało, bo nie było ustawy o obronie cywilnej, ale ci wszyscy, którzy tak mówią, zapominają o tym, że funkcjonujemy, opierając się na ustawie o zarządzaniu kryzysowym, która dosyć precyzyjnie mówi o tym, kto i za co odpowiada. Myślę, że zarzucanie rządowi, ministrowi spraw wewnętrznych i administracji, że czegoś nie dopełnili, jest czasami o tyle groźne, że po sprawdzeniu może to zejść naprawdę bardzo nisko, na poziom samorządu, wójta, starosty czy wspominanych dzisiaj już wielokrotnie „Wód Polskich”, które, co potwierdzam, powtarzam za panem senatorem Gawłowskim, bo pamiętam to jeszcze jako wicemarszałek województwa… No, kiedy „Wody Polskie” się przekształcały, to była większa dyskusja na temat tego, żeby im oddać samochody i budynki, niż o tym, żeby zająć się infrastrukturą.</u>
          <u xml:id="u-95.9" who="#MaciejŻywno">Mówię o zarządzaniu kryzysowym, ponieważ pamiętam 1997 r. i pomoc powodzianom w Opolu, gdzie jako młody instruktor harcerski z młodzieżą pojechałem. Tam był wtedy dosyć spory chaos. Tego chaosu już w tej chwili nigdzie nie widać. Ale pamiętam również 2010 r., kiedy jako wojewoda podlaski… Niektórzy powiedzą: a co on wie o powodzi, skoro w województwie podlaskim i warmińsko-mazurskim jej nie było? Chciałbym tutaj zwrócić uwagę na dwie sprawy. Pierwsza. W związku z tym, że znowu słyszę tak mocne i negatywne głosy pod adresem środowisk ekologicznych, warto zwrócić uwagę na to, że w województwie podlaskim nie było powodzi, bo woda się rozlała. Brak takiej urbanizacji terenu i nieuregulowane rzeki spowodowały… Rzeka Bug pięknie rozeszła się po lasach, łąkach, podtopiła tylko domki letniskowe. I w tamtym okresie, w 2010 r. nikt tego nawet nie określał mianem powodzi, mimo że jakieś straty były. Ale zaraz za linią Frankopola i województwa mazowieckiego ta sama rzeka zaczęła robić już określone, coraz większe szkody, w końcu przekształcając się w falę atakującą wtedy również Warszawę. I my musimy pamiętać, myśląc o jakichkolwiek inwestycjach i działaniach ukierunkowanych na przyszłość, że te kwestie związane ze środowiskiem lokalnym są takim samym elementem myślenia o przeciwdziałaniu różnym zjawiskom, w tym powodziom, jak działalność straży pożarnej, działalność ministerstwa czy działalność samorządu. Wyjaśnienie spraw będzie pokazywało, kto i kiedy powinien zadysponować jakie środki w ramach zarządzania kryzysowego, czy wójt dostał telefon, czy może tak naprawdę telefon z wojewódzkiego zarządzania kryzysowego trafił do osoby wyznaczonej przez pana wójta czy panią wójt do tego, żeby takie telefony i takie sygnały odbierał, a to, że nie przekazał już wójtowi… No, jest pytanie, kto za to odpowie. Chciałbym więc, żebyśmy wszyscy pamiętali, że w zdecydowany sposób trzeba wyjaśnić każdy element funkcjonowania zarządzania kryzysowego po to, żeby przy następnym jakimkolwiek zdarzeniu – niezależnie od tego, kto jest jakiej barwy politycznej – wyeliminować słabe punkty w reagowaniu i udzielaniu pomocy ludziom.</u>
          <u xml:id="u-95.10" who="#MaciejŻywno">Przy tej okazji, dołączając się do wielu podziękowań składanych dzisiaj żołnierzom, wojsku, samorządowcom, senatorom – to jest takie, czasami nieodbierane podziękowanie – za pomoc również tym tam, bezpośrednio na miejscu, chciałbym podziękować również tym, którzy w tym czasie u siebie musieli dodatkowo funkcjonować w zabezpieczeniach. Mówię to jako strażak ochotnik, który nie mógł pojechać na tereny powodziowe, bo dostaliśmy polecenie zastąpienia tej części zawodowej straży pożarnej, która z Białegostoku pojechała pomagać na terenach powodziowych. Musieliśmy więc dyżurować, biorąc na siebie też obsługę dużych miast. Tym też, którzy funkcjonowali jako ta rezerwa z innych regionów, chciałbym tutaj serdecznie podziękować.</u>
          <u xml:id="u-95.11" who="#MaciejŻywno">Ale przejdę szybciutko do ostatniego już elementu, czyli funduszy unijnych, o których również dzisiaj padło w przestrzeni… Jako nadzorujący swego czasu fundusze unijne w województwie podlaskim chciałbym powiedzieć tak: przede wszystkim nie wprowadzajmy opinii publicznej w błąd. Regionalne programy operacyjne, zwane teraz funduszami dla Mazowsza, funduszami dla Małopolski, funduszami dla województwa podlaskiego, funduszami dla Śląska, nie są zagrożone, bo nic z tej puli nie będzie ruszone i przesunięte dla powodzian. Mówimy o środkach, które w dobrej wierze i w dobrym celu będą i są na rzecz powodzian przesuwane z centralnych środków unijnych, programów centralnych. I to, jak chciałbym zauważyć, Wysoka Izbo, jest bardzo dobra decyzja, przede wszystkim z tego względu – nie padło to tutaj – że przez Prawo i Sprawiedliwość mamy, niestety, Szanowni Państwo, 2 lata, ponad 2 lata opóźnienia we wdrażaniu środków unijnych, nie tylko tego słynnego KPO, ale też centralnych programów operacyjnych i programów regionalnych. One wystartowały z ponad 2,5-letnim opóźnieniem. I teraz może być tak, że te środki – przesunięte na szybką pomoc powodzianom – będą po prostu skutecznie wykorzystane. Ale jakbyśmy mieli tutaj na sali marszałków województw dolnośląskiego, śląskiego, lubuskiego i zapytali ich, czy w tym momencie na terenach powodziowych ważniejsze jest postawienie – proszę mi podpowiedzieć – ładnego kosmodromu albo nowej opery, czy naprawienie dróg, naprawienie domu pomocy społecznej, naprawienie szpitala, to każdy z nich odpowiedziałby: tak, w tym momencie najważniejsze są rzeczy, które gwarantują funkcjonowanie społeczności lokalnej na danym terenie. To oznacza, że te środki muszą być przesunięte właśnie w tym kierunku. Ale to – uwaga – nie spowoduje, że wspomniane inwestycje innego rzędu, chociażby kulturalne, zostaną odsunięte. One będą dalej realizowane. W tej chwili tym regionom potrzebne są dodatkowe środki na załatwienie najpotrzebniejszych rzeczy. Dziękuję bardzo. (Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#MichałKamiński">Bardzo dziękuję, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#MichałKamiński">Bardzo proszę o zabranie głosu pana marszałka Marka Pęka.</u>
          <u xml:id="u-96.2" who="#MichałKamiński">Przypominam, że jest to druga wypowiedź, a więc będzie pan miał 5 minut.</u>
          <u xml:id="u-96.3" who="#komentarz">(Senator Marek Pęk: Jasne.)</u>
          <u xml:id="u-96.4" who="#MichałKamiński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-96.5" who="#MichałKamiński">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#MarekPęk">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#MarekPęk">Panie Marszałku! Panie Senatorze!</u>
          <u xml:id="u-97.2" who="#MarekPęk">No, zostałem sprowokowany wystąpieniem pana senatora Gawłowskiego. Ponieważ senator Szwed…</u>
          <u xml:id="u-97.3" who="#komentarz">(Senator Stanisław Gawłowski: Już się zapisałem.)</u>
          <u xml:id="u-97.4" who="#MarekPęk">Skoro senator Szwed nie może odpowiedzieć w trybie sprostowania, to ja rozwinę tę myśl, o której już mówiłem w trakcie swojego wystąpienia. Jest pewien zestaw problemów państwa, społeczeństwa, który trzeba spróbować wyjąć z tej bieżączki politycznej, z tej walki politycznej, walki wyborczej, przedwyborczej. Pan senator chciał zaprezentować pismo, w którym minister Gróbarczyk zwraca się do samorządu, do pana starosty kłodzkiego, pana Macieja Awiżenia z Platformy Obywatelskiej, z takim oto wnioskiem: „Zapewniam, że wszelkie podejmowane rozstrzygnięcia w zakresie sposobu ochrony przeciwpowodziowej ziemi kłodzkiej i jej mieszkańców muszą mieć pozytywną decyzję samorządów oraz poparcie wśród środowisk naukowych, organizacji pozarządowych i społeczeństwa”. A w swoim piśmie pan starosta jednoznacznie stwierdza: „Informacje zebrane przez Zarząd Powiatu Kłodzkiego – to jest pismo z 7 maja 2019 r. – z gmin oraz poszczególnych miejscowości objętych «Projektem Ochrony Przeciwpowodziowej w Dorzeczu Odry i Wisły. Analiza możliwości zwiększenia retencji powodziowej w Kotlinie Kłodzkiej» jednoznacznie przemawiają w chwili obecnej za negatywnym zaopiniowaniem przez władze powiatu kłodzkiego zaproponowanej koncepcji budowy zbiorników przeciwpowodziowych oraz wskazują, że równie negatywny jest odbiór społeczeństwa lokalnego”. A więc w tym największy jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz. Nie da się zwalić wszystkiego na rząd, nie da się zwalić wszystkiego na samorząd. To jest właśnie to wielkie wyzwanie. Chodzi o to, ażebyśmy w takich sprawach spróbowali działać ponad podziałami politycznymi. Dziękuję bardzo. (Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-97.5" who="#komentarz">(Przewodnictwo obrad obejmuje wicemarszałek Maciej Żywno)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#MaciejŻywno">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#MaciejŻywno">Pan senator Gawłowski.</u>
          <u xml:id="u-98.2" who="#MaciejŻywno">Przypominam, że to drugie wystąpienie – 5 minut.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#StanisławGawłowski">Panie Marszałku, nie będę wymieniać nazwiska. Ja tylko zacytuję jednego z moich przedmówców, żeby nie miał szans na ripostę.</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-99.2" who="#StanisławGawłowski">Pomoc niewystarczająca, słabość państwa, niezborność działań, wiele miliardów straconych… Tak mówił mój przedmówca, a teraz apeluje o to, żeby działać wspólnie, razem itd. No, jak się na to popatrzy… A, tak sobie pogadam, co mi szkodzi. Albo działamy prawdziwie razem, albo uprawiamy politykę, a właściwie krytykanctwo, bo to nawet nie jest…</u>
          <u xml:id="u-99.3" who="#komentarz">(Senator Marek Pęk: Tylko pan senator może tak mówić.)</u>
          <u xml:id="u-99.4" who="#komentarz">(Senator Magdalena Kochan: Politykierstwo.)</u>
          <u xml:id="u-99.5" who="#StanisławGawłowski">Politykierstwo, tak. Właściwie to jest najlepsze określenie.</u>
          <u xml:id="u-99.6" who="#StanisławGawłowski">Rzeczywiście starosta miał prawo tak napisać. Przytoczę jeszcze raz historię z Raciborza. Pamiętam nazwisko wójta, który przyjeżdżał i ostro mnie wtedy atakował. Burek – tak dokładnie się nazywał. Twierdził, że nie dopuści do wysiedlenia tych wsi. No, ja pojechałem do tych ludzi, spotkałem się z nimi. Na początku było tak nieprzyjemnie, że nawet umowne taczki się pojawiły, ale z ludźmi trzeba rozmawiać. Proszę pojechać tam dzisiaj i zapytać mieszkańców wsi Nowe Nieboczowy. Oni mówią: „Okej, jest tak, jak się umówiliśmy. To, co uzgodniliśmy, zostało zrealizowane”. Powtórzę: zbiornik w Raciborzu został zbudowany, naprawdę udało się z tymi ludźmi znaleźć porozumienie. Ale jeśli ktoś chce pokazać, że czegoś nie da się zrobić, to znajdzie tysiąc sposobów, żeby powiedzieć, że starosta mu przeszkadza, że tamten mu przeszkadza, że ktoś inny mu przeszkadza. Ale przypominam: to rząd bierze za to odpowiedzialność. Dodatkowo wy stworzyliście – wy jako rząd PiS – organizację, która nazywa się „Wody Polskie”, i ta organizacja odebrała samorządom kompetencje w tej sprawie, we wszystkich obszarach dotyczących gospodarki wodnej, dokładnie we wszystkich. A zatem tym bardziej przejęliście odpowiedzialność za to. Tak więc nie może jeden czy drugi pan wejść i mówić, że oto starosta coś napisał. To jest bez znaczenia. Trzeba było z nim negocjować, trzeba było z nim rozmawiać, trzeba było tłumaczyć, jakie to ma znaczenie dla ochrony przed powodzią w Kotlinie Kłodzkiej i w dorzeczu Nysy Kłodzkiej. Nie zrobiliście tego, po prostu nie zrobiliście, zaniedbaliście cały obszar. A pan minister Gróbarczyk opowiadał banialuki o V i IV klasie drogi wodnej na Odrze. Ale tam wody nie ma. IV, V klasa to jest np. 6 m głębokości toru wodnego – to jest dokładnie tyle, ile miała ta fala powodziowa, która przechodziła. Mówię o tym, żebyście wszyscy sobie uzmysłowili, o czym on na dobrą sprawę opowiadał, minister w rządzie PiS, ponoć tak znający się na gospodarce wodnej.</u>
          <u xml:id="u-99.7" who="#StanisławGawłowski">I ostatnie zdanie, żeby nie przedłużać. Rzeczywiście wielką sprawą jest troszczyć się o pieniądze unijne, tylko trzeba było troszczyć się o nie wtedy, kiedy Polska płaciła kary. A 501 milionów euro straciliśmy przez rządy PiS. Powtórzę: przez rządy PiS. Naprawdę trzeba być wysokiej klasy… – no, nie użyję jednak tego słowa, powiem inaczej – człowiekiem, żeby przyjść, wejść na mównicę i powiedzieć: nie no, wiecie, to nie takie pieniądze, no co to jest, co to za… Naprawdę zalecam częstsze patrzenie w lustro, trochę pokory, trochę liczb, trochę faktów. I wtedy będzie łatwiej zapanować nad rzeczywistością. Dziękuję bardzo. (Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#MaciejŻywno">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#MaciejŻywno">Informuję, że lista mówców została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-100.2" who="#MaciejŻywno">Dla porządku informuję, że do protokołu swoje przemówienia w dyskusji złożyli: Bieda Halina, Brejza Ryszard, Gorgoń-Komor Agnieszka, Kaliszuk Ewa, Komarnicki Władysław, Pęcherz Janusz, Sekuła Joanna.</u>
          <u xml:id="u-100.3" who="#MaciejŻywno">Wniosków o charakterze legislacyjnym nie ma.</u>
          <u xml:id="u-100.4" who="#MaciejŻywno">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-100.5" who="#MaciejŻywno">Czy przedstawiciel rządu lub zaproszeni goście chcieliby jeszcze zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-100.6" who="#komentarz">(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Czesław Mroczek: Tak.)</u>
          <u xml:id="u-100.7" who="#MaciejŻywno">Bardzo proszę, Panie Ministrze. Zapraszam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#CzesławMroczek">Szanowny Panie Marszałku! Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-101.1" who="#CzesławMroczek">Ja chcę przypomnieć to, co już było wielokrotnie mówione, ale, jak było widać w dyskusji, nie przez wszystkich jest przyjmowane. Uruchamiamy dodatkowe formy wsparcia powodzian i przygotowujemy, uruchamiamy narzędzia potrzebne w procesie usuwania skutków powodzi i odbudowy tych terenów, ale one nie wejdą w życie dopiero kilka dni po uchwaleniu tej ustawy, dlatego że one weszły w życie już 16 września. Na mocy rozporządzenia Rady Ministrów z 17 września uruchomiona została ustawa, która w polskim systemie obowiązuje już od 2012 r., i ona wprowadziła formę pomocy doraźnej. Mówiliśmy o tym. Proszę państwa, gdyby ta ustawa wchodziła w życie w momencie, kiedy państwo zakończycie nad nią prace, to jakim cudem 48 tysięcy gospodarstw domowych w Polsce już otrzymałoby pomoc? Ta ustawa, jak powiadam, weszła w życie 17 września. Obowiązuje ona w zakresie wsparcia powodzian, obowiązuje również w zakresie ratowania miejsc pracy na tych terenach. Ta ustawa przewiduje wsparcie pracowników i pracodawców m.in. poprzez refundację kosztów wynagrodzeń w tych firmach z Funduszu Pracy. Do tych rozwiązań, które obowiązują od 17 września, dokładamy cały wachlarz działań związanych z dodatkowym wsparciem dla powodzian, ale również wprowadzamy narzędzia konieczne do przywrócenia w miarę normalnego funkcjonowania usług publicznych, edukacji publicznej, pomocy społecznej, usług z zakresu sportu, turystyki. Wprowadzamy narzędzia związane z odbudową infrastruktury technicznej, również powodziowej. To jest wielki zakres zadań, tego nie da się porównać w żaden sposób z projektem ustawy, który wniosło Prawo i Sprawiedliwość, i z poprawkami, które państwo proponujecie. W momencie, kiedy składaliście swój projekt ustawy 17 września, ustawa pomocowa, o której mówimy, już działała. Wtedy przepisy już były. To jest dorobek polskiego systemu prawnego. Jak powiadam, ta ustawa jest z 2012 r.</u>
          <u xml:id="u-101.2" who="#CzesławMroczek">Proszę państwa, jeszcze krótko pani minister Sowińska i pan minister Bukowiec odniosą się do kwestii niezwykle ważnych, związanych z gospodarką odpadami, z odbudową urządzeń wodnych i z drogami.</u>
          <u xml:id="u-101.3" who="#CzesławMroczek">Ja chcę jeszcze tylko w dwóch zdaniach odnieść się do samej akcji ratowniczej. Mówił o tym w szczegółach pan minister Siemoniak, który przecież przez wiele dni cały czas był na miejscu razem z mieszkańcami, którzy walczyli z żywiołem, walczyli o swoje mienie. Uruchomienie dodatkowych sił straży pożarnej i Policji, wsparcie policjantów i strażaków z województw, z terenów zagrożonych powodzią następowało już 11 i 12 września, przed wystąpieniem fali powodziowej. Przedstawimy dokładne dane dotyczące przebiegu akcji ratunkowej i działania służb. Przedstawimy też informacje dotyczące urządzeń wodnych, tego, jaką rolę one odegrały w zakresie zwalczania powodzi. Uruchomiliśmy wszystkie urządzenia hydrotechniczne, które były dostępne. Dzisiaj już wiadomo, nie trzeba tego wymyślać, że była potrzeba uruchomienia dodatkowych urządzeń, tych zaplanowanych, ale nie mogliśmy ich uruchomić, bo ich nie wybudowaliście. Dziękuję. (Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#MaciejŻywno">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#MaciejŻywno">Bardzo proszę, Pani Minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#AnitaSowińska">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#AnitaSowińska">W odpowiedzi na pytanie pana senatora Jarmuziewicza w sprawie gospodarki odpadami chciałabym poinformować, że problem opisany przez pana senatora jest zaadresowany w naszej propozycji ustawy.</u>
          <u xml:id="u-103.2" who="#AnitaSowińska">Rzeczywiście odpadów w czasie powodzi jest bardzo dużo. W związku z tym potrzebne były nowe narzędzia i takie narzędzia daliśmy wojewodom. Otóż wojewoda może wydać polecenie firmom, np. PSZOK, o czasowym zwiększeniu limitów składowania. To rozwiązanie jest potrzebne. Chciałabym też wyraźnie podkreślić, że wojewoda ma podejmować takie decyzje w konsultacji z wojewódzkimi inspektorami ochrony środowiska, którzy są odpowiedzialni za kontrolę gospodarki odpadami w województwie.</u>
          <u xml:id="u-103.3" who="#AnitaSowińska">Co również jest ważne i co podnoszę w odniesieniu do słów pana senatora, to fakt, że odpady zgromadzone po powodzi muszą być zagospodarowane i przetworzone w ciągu 1 roku. Ten czas jest potrzebny na to, żeby dać sobie szansę przetworzyć te odpady w najbardziej racjonalny sposób. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#MaciejŻywno">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#MaciejŻywno">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#StanisławBukowiec">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-105.1" who="#StanisławBukowiec">Podczas tej debaty padło pytanie o sposób i procedurę odbudowy dróg zniszczonych przez powódź, ale nie tylko dróg, bo również kolei, mostów, urządzeń hydrotechnicznych. Otóż w tej ustawie zapisaliśmy uproszczone procedury. Od tego zacznę. Do odbudowy zniszczonej infrastruktury drogowej, kolejowej, hydrotechnicznej, przeciwpowodziowej nie będą musiały być stosowane warunki dotyczące pozyskania decyzji w zakresie ochrony środowiska. To jest już pierwsze uproszczenie, które spowoduje, że przyśpieszymy prace nad odbudową.</u>
          <u xml:id="u-105.2" who="#StanisławBukowiec">Padł zarzut ze strony pana senatora Bieńkowskiego, że wojewoda i samorządy niepotrzebnie będą gromadzić te same listy szkód, listy obiektów poszkodowanych i strat po powodzi. Otóż, Szanowni Państwo, Szanowni Senatorowie, wojewoda jako szef zarządzania kryzysowego na terenie swojego województwa odpowiada właśnie za zarządzanie i musi mieć pełen wykaz strat, które wynikają z tego kataklizmu. A więc nie tylko drogi samorządowe, ale drogi krajowe, infrastruktura kolejowa, urządzenia hydrotechniczne – to wszystko musi być ewidencjonowane. To pierwszy powód.</u>
          <u xml:id="u-105.3" who="#StanisławBukowiec">I drugi powód tego, dlaczego wojewoda powinien taki wykaz posiadać. Otóż, po złożeniu przez samorządy wniosków o wsparcie odbudowy tychże urządzeń i dróg musi być jakaś ich weryfikacja. A więc dla nas takie zestawienie przygotowane przez wojewodę będzie pomocne przy weryfikacji. Będziemy mogli zweryfikować te wnioski, które będą składać jednostki samorządu terytorialnego. Konkurs, który będzie miał jakby 2 strumienie – jeden konkurs będzie na remonty, drugi na odbudowę – będzie miał charakter naboru ciągłego. Proponujemy 100% finansowania inwestycji samorządowych. Ten wskaźnik ustaliliśmy na 100 milionów maksymalnej kwoty dofinansowania zadania i również określiliśmy termin 90 dni bądź na przystąpienie do danego zadania, jeśli nie ma konieczności zorganizowania procedury przetargowej, bądź na rozpoczęcie właśnie takiej procedury przetargowej.</u>
          <u xml:id="u-105.4" who="#StanisławBukowiec">Jeżeli chodzi o urządzenia hydrotechniczne, to oczywiście też w ramach tych środków będziemy odbudowywać zniszczone urządzenia.</u>
          <u xml:id="u-105.5" who="#StanisławBukowiec">I padło pytanie o to, co na przyszłość. Rozmawiamy już z Bankiem Światowym, aby pozyskać z tego źródła odpowiednie środki, które pozwoliłyby zabezpieczyć Odrę, ale trzeba też pomyśleć o zabezpieczeniu dorzecza Wisły, dlatego że ten projekt jeszcze jest przed nami. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#MaciejŻywno">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-106.1" who="#MaciejŻywno">Dziękuję serdecznie wszystkim za dyskusję w tym punkcie i gościom za odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-106.2" who="#MaciejŻywno">Informuję, że głosowanie w sprawie rozpatrywanej ustawy zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
          <u xml:id="u-106.3" who="#MaciejŻywno">Zamykam ten punkt.</u>
          <u xml:id="u-106.4" who="#MaciejŻywno">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu siódmego porządku obrad: ustawa o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-106.5" who="#MaciejŻywno">Tekst ustawy zawarty jest w druku nr 150, a sprawozdanie komisji – w druku nr 150 A.</u>
          <u xml:id="u-106.6" who="#MaciejŻywno">Proszę o zabranie głosu senator Jolantę Piotrowską i przedstawienie sprawozdania Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#JolantaPiotrowska">Szanowny Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-107.1" who="#JolantaPiotrowska">Mam zaszczyt przedstawić w imieniu Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej ustawę o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-107.2" who="#JolantaPiotrowska">W dzisiejszym posiedzeniu komisji wzięli udział: pani minister Katarzyna Nowakowska, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, a także przedstawiciele Biura Pełnomocnika Rządu do Spraw Osób Niepełnosprawnych, Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, ZUS i Federacji Przedsiębiorców Polskich.</u>
          <u xml:id="u-107.3" who="#JolantaPiotrowska">Jest to projekt poselski, którego celem jest ujednolicenie sytuacji prawnej osób kończących szesnasty rok życia z sytuacją pozostałych osób, których orzeczenia o niepełnosprawności albo orzeczenia o stopniu niepełnosprawności tracą ważność po okresie, na jaki zostały ustalone, oraz doprecyzowanie wypłaty świadczeń uzależnionych od niepełnosprawności w okresie wydłużenia ważności dotychczasowych orzeczeń.</u>
          <u xml:id="u-107.4" who="#JolantaPiotrowska">W obecnym stanie prawnym możliwe jest zachowanie ważnego dotychczasowego orzeczenia o niepełnosprawności albo o stopniu niepełnosprawności do czasu wydania kolejnego orzeczenia, jeżeli wniosek o wydanie kolejnego orzeczenia został złożony w okresie ważności aktualnego orzeczenia. Zachowanie ważności jest możliwe do czasu wydania ostatecznego nowego orzeczenia, ale nie dłużej niż przez 6 miesięcy od dnia upływu ważności, a także nie dłużej niż do dnia ukończenia przez osobę z niepełnosprawnością szesnastego roku życia. Taki jest właśnie obecny stan prawny.</u>
          <u xml:id="u-107.5" who="#JolantaPiotrowska">Procedowana ustawa proponuje uchylenie ust. 2 w art. 6bb ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych. Zatem ustawa wprowadza możliwość zachowania ważności orzeczenia o niepełnosprawności po ukończeniu przez osobę z niepełnosprawnością szesnastego roku życia, czyli de facto dotyczy osób w wieku między szesnastym a osiemnastym rokiem życia, które do tej pory takiej możliwości nie miały.</u>
          <u xml:id="u-107.6" who="#JolantaPiotrowska">Tak jak mówiłam, jest to projekt poselski. 423 posłów głosowało za, 3 posłów wstrzymało się od głosu. Na posiedzeniu naszej komisji wszyscy senatorowie głosowali za.</u>
          <u xml:id="u-107.7" who="#JolantaPiotrowska">Komisja Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej wnosi o przyjęcie ustawy o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#MaciejŻywno">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#MaciejŻywno">Czy są pytania do pani senator sprawozdawcy?</u>
          <u xml:id="u-108.2" who="#komentarz">(Senator Halina Bieda: Nie.)</u>
          <u xml:id="u-108.3" who="#MaciejŻywno">Naprawdę? Przepraszam, tak mi się wyrwało.</u>
          <u xml:id="u-108.4" who="#komentarz">(Senator Halina Bieda: Ja nigdy nie kłamię, Panie Marszałku.)</u>
          <u xml:id="u-108.5" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-108.6" who="#MaciejŻywno">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-108.7" who="#MaciejŻywno">Projekt ustawy został wniesiony przez posłów. Na sali nie ma przedstawicieli Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-108.8" who="#MaciejŻywno">Czy przedstawiciel rządu pragnie zabrać głos w sprawie rozpatrywanej ustawy?</u>
          <u xml:id="u-108.9" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Katarzyna Nowakowska: Mogę.)</u>
          <u xml:id="u-108.10" who="#MaciejŻywno">Pani minister Nowakowska, serdecznie zapraszam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#KatarzynaNowakowska">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#KatarzynaNowakowska">Nie chcąc przedłużać, pozwolę sobie krótko o tej ustawie opowiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-109.2" who="#KatarzynaNowakowska">Konieczność ograniczenia przez obywateli kontaktów bezpośrednich wynikająca z pandemii COVID-19 uniemożliwiła tym osobom kontakt z zespołami do spraw orzekania o niepełnosprawności, ze względu na bezpieczeństwo ich i członków zespołów, a tym samym wydłużenie ważności orzeczeń. W celu wyeliminowania tego problemu wprowadzone zostały przepisy, które z urzędu wydłużały ważność posiadanych orzeczeń. Okres ważności tych orzeczeń był już przedłużany. Ostatecznie ustawa z dnia 19 grudnia 2023 r. o szczególnych rozwiązaniach służących zachowaniu ważności niektórych orzeczeń wydłużyła ważność wszystkich orzeczeń do dnia 30 września 2024 r.</u>
          <u xml:id="u-109.3" who="#KatarzynaNowakowska">W związku z masowym składaniem wniosków o wydanie kolejnego orzeczenia wprowadzono jednak przepisy, które miały za zadanie niwelować zatory w komisjach. Przepis art. 6bb ust. 1 umożliwia zachowanie ważności dotychczasowego orzeczenia o niepełnosprawności albo o stopniu niepełnosprawności do czasu, gdy kolejne orzeczenie stanie się ostateczne, nie dłużej jednak niż do ostatniego dnia szóstego miesiąca następnego po dacie określającej tę ważność, pod warunkiem złożenia przez osobę niepełnosprawną wniosku o wydanie kolejnego orzeczenia o niepełnosprawności albo o stopniu niepełnosprawności, w okresie ważności odpowiedniego orzeczenia o niepełnosprawności albo o stopniu niepełnosprawności. Czyli przepis ten umożliwia zachowanie statusu osób z niepełnosprawnością przez okres oczekiwania na wydanie nowego orzeczenia, a tym samym zabezpiecza przed nagłą utratą otrzymywanych świadczeń i uprawnień przysługujących na podstawie dotychczasowego orzeczenia. Przepis wprowadzał jednak regulacje w odniesieniu do dzieci i ważność ich orzeczeń została wydłużona, ale jedynie do momentu ukończenia szesnastego roku życia, bo wtedy powinny ubiegać się o wydanie orzeczenia o stopniu niepełnosprawności.</u>
          <u xml:id="u-109.4" who="#KatarzynaNowakowska">W związku z sygnałami, że istnieje ryzyko powstawania zbyt dużych zatorów również w przypadku tej grupy osób, pojawiła się potrzeba przygotowania poselskiego projektu ustawy uchylającego te regulacje, zrównującego sytuację prawną osób posiadających orzeczenie o niepełnosprawności oraz orzeczenie o stopniu niepełnosprawności. Dzięki temu osoba niepełnosprawna, niezależnie od wieku, będzie mogła korzystać z ustawowego przedłużenia ważności dotychczasowego orzeczenia do czasu wydania kolejnego orzeczenia.</u>
          <u xml:id="u-109.5" who="#KatarzynaNowakowska">Aby mieć pewność, że nikt nie pozostanie pominięty, jako Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wyrażamy pozytywną opinię o poselskim projekcie ustawy. To rozwiązanie powinno jak najszybciej zacząć funkcjonować. Dlatego będziemy bardzo wdzięczni za przyjęcie ustawy bez poprawek. Bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#MaciejŻywno">Dziękuję, Pani Minister.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#MaciejŻywno">Czy ze strony pań i panów senatorów są pytania do przedstawiciela rządu? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-110.2" who="#MaciejŻywno">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-110.3" who="#MaciejŻywno">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-110.4" who="#MaciejŻywno">Nie ma zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-110.5" who="#MaciejŻywno">Lista mówców została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-110.6" who="#MaciejŻywno">Dla porządku informuję, że do protokołu swoje przemówienia w dyskusji złożyli senatorowie Adam Szejnfeld i Aleksander Szwed.</u>
          <u xml:id="u-110.7" who="#MaciejŻywno">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-110.8" who="#MaciejŻywno">Zgodnie z regulaminem…</u>
          <u xml:id="u-110.9" who="#MaciejŻywno">Czy przedstawiciel rządu chce jeszcze zabrać głos? Nie.</u>
          <u xml:id="u-110.10" who="#MaciejŻywno">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-110.11" who="#MaciejŻywno">Informuję, że głosowanie w sprawie rozpatrywanej ustawy zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
          <u xml:id="u-110.12" who="#MaciejŻywno">Ogłaszam przerwę do godziny 14.35, po której będą głosowania. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-110.13" who="#komentarz">(Przerwa w obradach od godziny 14 minut 20 do godziny 14 minut 37)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Proszę o zajęcie miejsc.</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Rozumiem, że już możemy przystępować do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-111.2" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Wznawiam obrady.</u>
          <u xml:id="u-111.3" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Szanowni Państwo Senatorowie, kolejne, dwudzieste posiedzenie Senatu planowane jest na dni 9 i 10 października 2024 r.</u>
          <u xml:id="u-111.4" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Informacja o porządku tego posiedzenia zostanie państwu dostarczona drogą elektroniczną.</u>
          <u xml:id="u-111.5" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Powracamy do rozpatrywania punktu szóstego porządku obrad: ustawa o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-111.6" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Komisja Budżetu i Finansów Publicznych, Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, Komisja Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej oraz Komisja Ustawodawcza przedstawiły projekt uchwały, w którym wnoszą o przyjęcie tej ustawy bez poprawek – druk senacki nr 155 A. Mniejszość komisji przedstawiła wniosek o wprowadzenie poprawek do ustawy.</u>
          <u xml:id="u-111.7" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-111.8" who="#MałgorzataKidawaBłońska">W pierwszej kolejności zostanie przeprowadzone głosowanie nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek, a następnie, w przypadku odrzucenia tego wniosku, nad przedstawionymi poprawkami.</u>
          <u xml:id="u-111.9" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez połączone komisje…</u>
          <u xml:id="u-111.10" who="#komentarz">(Senator Anna Bogucka: Ja chciałabym zabrać głos.)</u>
          <u xml:id="u-111.11" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Bardzo proszę, Pani Senator.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#AnnaBogucka">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#AnnaBogucka">My już przypuszczamy, że nasze poprawki nie zostaną uwzględnione, poprawki dobre dla mieszkańców…</u>
          <u xml:id="u-112.2" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-112.3" who="#komentarz">(Marszałek Małgorzata Kidawa-Błońska: Proszę o spokój!)</u>
          <u xml:id="u-112.4" who="#AnnaBogucka">…niemniej jednak chcę powiedzieć, że my, nasz klub Prawa i Sprawiedliwości, będziemy głosowali za tą przedstawioną ustawą, ponieważ rozumiemy sytuację i chcemy, by pomoc jak najszybciej dotarła do mieszkańców.</u>
          <u xml:id="u-112.5" who="#AnnaBogucka">Ponieważ padały deklaracje, wczoraj na posiedzeniu komisji, jak również dzisiaj, że będzie to rozpatrywane w noweli, że ta nowela będzie przygotowywana, to apelujemy jeszcze raz, prosimy, wnosimy, żeby te dobre poprawki, które są dla mieszkańców, były uwzględnione w noweli, która jest procedowana. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Dziękuję bardzo, Pani Senator.</u>
          <u xml:id="u-113.1" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez połączone komisje projektem uchwały. Komisje wnoszą o przyjęcie ustawy bez poprawek.</u>
          <u xml:id="u-113.2" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Kto z pań i panów senatorów jest za przyjęciem uchwały?</u>
          <u xml:id="u-113.3" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-113.4" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-113.5" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
          <u xml:id="u-113.6" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Głosowało 84 senatorów, 84 – za, nikt nie był przeciw, nikt się nie wstrzymał. (Głosowanie nr 3)</u>
          <u xml:id="u-113.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-113.8" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-113.9" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Powracamy do rozpatrywania punktu siódmego porządku obrad: ustawa o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-113.10" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Komisja Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej przedstawiła projekt uchwały, w którym wniosła o przyjęcie tej ustawy bez poprawek – druk senacki nr 150 A.</u>
          <u xml:id="u-113.11" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisję projektem uchwały.</u>
          <u xml:id="u-113.12" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Kto z pań i panów senatorów jest za?</u>
          <u xml:id="u-113.13" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-113.14" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-113.15" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Proszę o podanie wyników glosowania.</u>
          <u xml:id="u-113.16" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Głosowało 84 senatorów, 84 – za, nikt nie był przeciw, nikt się nie wstrzymał. (Głosowanie nr 4)</u>
          <u xml:id="u-113.17" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-113.18" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-113.19" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-113.20" who="#komentarz">(Głos z sali: Ćśśś…)</u>
          <u xml:id="u-113.21" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Proszę państwa, ja za chwilę ogłoszę przerwę, tak że…</u>
          <u xml:id="u-113.22" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Porządek dziewiętnastego posiedzenia Senatu został wyczerpany.</u>
          <u xml:id="u-113.23" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Przed przystąpieniem do oświadczeń ogłaszam 3-minutową przerwę i to jest czas na to, żeby opuścić salę.</u>
          <u xml:id="u-113.24" who="#MałgorzataKidawaBłońska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-113.25" who="#komentarz">(Przerwa w obradach od godziny 14 minut 41 do godziny 14 minut 42)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#MaciejŻywno">Wznawiam obrady.</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#MaciejŻywno">Przystępujemy do oświadczeń senatorów poza porządkiem obrad.</u>
          <u xml:id="u-114.2" who="#MaciejŻywno">Jako pierwszy zapisany jest pan senator Ryszard Brejza.</u>
          <u xml:id="u-114.3" who="#MaciejŻywno">Oświadczenia nie mogą trwać dłużej niż 5 minut i nie mogą dotyczyć spraw będących przedmiotem porządku obrad bieżącego posiedzenia Senatu.</u>
          <u xml:id="u-114.4" who="#MaciejŻywno">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#RyszardBrejza">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-115.1" who="#RyszardBrejza">Oświadczenie kieruję do pana Władysława Kosiniaka-Kamysza, ministra obrony narodowej.</u>
          <u xml:id="u-115.2" who="#RyszardBrejza">W trakcie ostatnich tygodni widzieliśmy obraz klęski i cierpienia, jakie dotknęło południowo-zachodnią Polskę. Według szacunków 2,39 miliona osób oraz 749 miejscowości znalazło się na obszarze objętym klęską żywiołową, z czego bezpośrednio poszkodowanych zostało 57 tysięcy ludzi.</u>
          <u xml:id="u-115.3" who="#RyszardBrejza">W pomoc poszkodowanym zaangażowało się wojsko. W rejonie obszaru klęski żywiołowej pomaga kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy, w tym żołnierze z Garnizonu Inowrocław, 2 Inowrocławskiego Pułku Inżynieryjnego i 1 Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych.</u>
          <u xml:id="u-115.4" who="#komentarz">(Senator Stanisław Karczewski: Ale to dotyczy punktu posiedzenia Senatu.)</u>
          <u xml:id="u-115.5" who="#komentarz">(Senator Kazimierz Wiatr: Panie Marszałku, wniosek formalny.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#MaciejŻywno">Panie Senatorze, przerywam zgodnie z tym, że oświadczenie nie może dotyczyć tego, co było w porządku obrad.</u>
          <u xml:id="u-116.1" who="#komentarz">(Senator Stanisław Karczewski: Nie może, absolutnie.)</u>
          <u xml:id="u-116.2" who="#komentarz">(Senator Ryszard Brejza: Ale przepraszam, jeszcze nie skończyłem, nie złożyłem pytania. To nie dotyczy ustawy, którą dzisiaj procedowaliśmy.)</u>
          <u xml:id="u-116.3" who="#MaciejŻywno">To poczekajmy do pytania…</u>
          <u xml:id="u-116.4" who="#komentarz">(Senator Ryszard Brejza: Moje oświadczenie nie odnosi się do ustawy.)</u>
          <u xml:id="u-116.5" who="#komentarz">(Senator Stanisław Karczewski: Ale dotyczy problemu…)</u>
          <u xml:id="u-116.6" who="#komentarz">(Głos z sali: Nie można…)</u>
          <u xml:id="u-116.7" who="#komentarz">(Senator Kazimierz Wiatr: Zgłaszam wniosek formalny.)</u>
          <u xml:id="u-116.8" who="#komentarz">(Senator Ryszard Brejza: Nie dotyczy ustawy, która była przedmiotem dzisiejszych obrad.)</u>
          <u xml:id="u-116.9" who="#komentarz">(Senator Alicja Zając: A jaki jest tytuł tego oświadczenia?)</u>
          <u xml:id="u-116.10" who="#komentarz">(Senator Kazimierz Wiatr: Panie Marszałku, czy mogę zgłosić wniosek formalny?)</u>
          <u xml:id="u-116.11" who="#MaciejŻywno">Panie Senatorze, proszę się zatrzymać.</u>
          <u xml:id="u-116.12" who="#MaciejŻywno">Bardzo proszę, w sprawie formalnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#KazimierzWiatr">Proszę o włączenie mikrofonu.</u>
          <u xml:id="u-117.1" who="#KazimierzWiatr">Chciałbym zgłosić wniosek formalny.</u>
          <u xml:id="u-117.2" who="#KazimierzWiatr">W regulaminie jest napisane, że oświadczenie nie może dotyczyć sprawy, która była w porządku obrad, nie tylko ustawy, a sprawa powodzi była w dzisiejszym porządku obrad. Tak że, niestety, nie jest możliwe wygłoszenie tego oświadczenia.</u>
          <u xml:id="u-117.3" who="#komentarz">(Senator Ryszard Brejza: Czyli doposażenie jednostek wojskowych, które biorą udział w akcji, mieści się w tym zakresie, tak? Brak doposażenia, tak?)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#MaciejŻywno">Panie Senatorze, niestety, ale tak, bo jest to związane z tematem powodzi.</u>
          <u xml:id="u-118.1" who="#komentarz">(Senator Ryszard Brejza: To jestem zaskoczony. Przykro mi bardzo.)</u>
          <u xml:id="u-118.2" who="#MaciejŻywno">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-118.3" who="#MaciejŻywno">Bardzo proszę, pan senator Stanisław Pawlak.</u>
          <u xml:id="u-118.4" who="#komentarz">(Senator Alicja Zając: Pan senator Pawlak to gdzie jest zapisany?)</u>
          <u xml:id="u-118.5" who="#MaciejŻywno">Jest na liście, jak najbardziej. Państwo Senatorowie, mam listę przed sobą i trzymam się jej.</u>
          <u xml:id="u-118.6" who="#komentarz">(Senator Stanisław Pawlak: Dziękuję bardzo…)</u>
          <u xml:id="u-118.7" who="#MaciejŻywno">Przepraszam. Mówiąc żartobliwie: nie wykazał się…</u>
          <u xml:id="u-118.8" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-118.9" who="#MaciejŻywno">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#StanisławPawlak">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#StanisławPawlak">Wysoki Senacie, ta wątpliwość wynika może z tego, że po raz pierwszy stanąłem przed państwem w związku z tym, że później objąłem mandat.</u>
          <u xml:id="u-119.2" who="#StanisławPawlak">Panie Marszałku, ja kieruję swoje oświadczenie w sprawie planowanego przebiegu projektowanej drogi S10 w rejonie Włocławka do pana Dariusza Klimczaka, ministra infrastruktury.</u>
          <u xml:id="u-119.3" who="#StanisławPawlak">Mieszkańcy województwa kujawsko-pomorskiego czekają na drogę S10. To ważna inwestycja drogowa, jest bardzo potrzebna, niepokój jednak budzi jej planowany przebieg w rejonie Włocławka. Odcinek Bydgoszcz – Toruń ma ustaloną lokalizację, zaś dalszy etap ma przebiegać poszerzoną autostradą A1 do węzła Brzezie, a następnie od A1 przez Wisłę do granicy województwa kujawsko-pomorskiego. Przeprowadzony pierwszy etap konsultacji społecznych, na którym zostały zaprezentowane 3 warianty, wywołał duże zaniepokojenie części mieszkańców Włocławka i gminy Fabianki. Przedstawiciele mieszkańców zwrócili się do mnie z prośbą o interwencję w tej sprawie, wyraziwszy sprzeciw wobec proponowanych wariantów, które dzielą gminę Fabianki na 2 obszary. Ponadto na terenach przewidzianych do wywłaszczania zlokalizowanych jest wiele nowo wybudowanych domów w rozwijającej się miejscowości Bogucin. Taka inwestycja będzie też negatywnie oddziaływała na środowisko naturalne, a wzrost poziomu hałasu przyczyni się do pogorszenia stanu zdrowia mieszkańców. Podobne zagrożenie spowoduje planowany przebieg trasy S10 w pobliżu bloków mieszkalnych przy ul. Toruńskiej we Włocławku. Ta lokalizacja będzie wymagała likwidacji całego kompleksu pracowniczych ogródków działkowych.</u>
          <u xml:id="u-119.4" who="#StanisławPawlak">W związku z przedstawioną sytuacją zwracam się do pana ministra z wnioskiem o zmianę przebiegu trasy S10 we wszystkich wariantach i zlokalizowanie jej bliżej zakładów azotowych Anwil zgodnie z pierwszą propozycją, co pozwoli ominąć, po przejściu trasy przez Wisłę, tereny zurbanizowane w gminie Fabianki i zmniejszy liczbę wywłaszczeń. Dodatkowo proszę o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania.</u>
          <u xml:id="u-119.5" who="#StanisławPawlak">Po pierwsze, na jakim etapie są przygotowania do budowy drogi ekspresowej S10 na odcinku Bydgoszcz – Toruń oraz Toruń – Włocławek do granicy województwa kujawsko-pomorskiego?</u>
          <u xml:id="u-119.6" who="#StanisławPawlak">Po drugie, czy przejście S10 przez Włocławek i wybudowany most drogowy przez Wisłę może pełnić funkcję mostu miejskiego we Włocławku?</u>
          <u xml:id="u-119.7" who="#StanisławPawlak">Po trzecie, dlaczego proponowane warianty W2 i W3 przejścia przez Włocławek są przybliżone do terenów zabudowanych budownictwem wysokim oraz pracowniczych ogródków działkowych przy ul. Toruńskiej?</u>
          <u xml:id="u-119.8" who="#StanisławPawlak">Po czwarte, czy w ramach drugiej tury spotkań konsultacyjnych z mieszkańcami będzie omawiany wariant uwzględniający propozycje zgłaszane podczas dotychczasowych konsultacji?</u>
          <u xml:id="u-119.9" who="#StanisławPawlak">Po piąte, dlaczego droga ekspresowa S10 nie może być wybudowana przy projektowanym stopniu wodnym na Wiśle w miejscowości Siarzewo, dając połączenie autostrady A1 od węzła Odolion do miasta Lipna?</u>
          <u xml:id="u-119.10" who="#StanisławPawlak">I po szóste, jaki jest harmonogram realizacji budowy drogi ekspresowej S10 na obszarze województwa kujawsko-pomorskiego?</u>
          <u xml:id="u-119.11" who="#StanisławPawlak">Uprzejmie proszę o szczegółową informację w przedstawionej sprawie. Serdecznie dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#MaciejŻywno">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-120.1" who="#MaciejŻywno">Bardzo proszę, oświadczenie pani senator Agnieszki Gorgoń-Komor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#AgnieszkaGorgońKomor">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#AgnieszkaGorgońKomor">Oświadczenie skierowane jest do pani minister zdrowia Izabeli Leszczyny oraz prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia, pana Filipa Nowaka.</u>
          <u xml:id="u-121.2" who="#AgnieszkaGorgońKomor">Ogłoszenie 1 lipca br. nowej listy leków refundowanych oraz utworzenie nowego programu lekowego B.162 „Leczenie pacjentów z kardiomiopatią” zostały przyjęte przez pacjentów i lekarzy z ogromną nadzieją, od długiego czasu chorzy na tę chorobę oraz eksperci zabiegali bowiem o udostępnienie skutecznych i bezpiecznych terapii w ramach publicznego systemu ochrony zdrowia. Mimo że od 2 sierpnia 2024 r. obowiązuje zarządzenie prezesa NFZ określające warunki zawierania i realizacji umów w zakresie leczenia szpitalnego w nowych programach lekowych, to do dziś aż 6 oddziałów wojewódzkich NFZ, śląski, dolnośląski, opolski, warmińsko-mazurski, pomorski i świętokrzyski, nie przeprowadziło kontraktacji w ramach programu B.162.</u>
          <u xml:id="u-121.3" who="#AgnieszkaGorgońKomor">Kardiomiopatia przerostowa to poważna choroba kardiologiczna, która często prowadzi do groźnych powikłań i znacznie zwiększa ryzyko nagłego zgonu sercowo-naczyniowego także u ludzi młodych. Choroba ta nie tylko obniża jakość życia, lecz także ogranicza codzienne aktywności pacjentów, pogarszając ich rokowania. Według polskich danych ponad 30% pacjentów z kardiomiopatią przerostową umiera w ciągu 5 lat od diagnozy.</u>
          <u xml:id="u-121.4" who="#AgnieszkaGorgońKomor">Do tej pory leczenie tego schorzenia skupiało się głównie na prewencji nagłego zgonu sercowego poprzez wszczepienie kardiowertera-defibrylatora lub na łagodzeniu objawów. W ostatnim czasie pojawił się jednak przełom. W czerwcu 2023 r. Komisja Europejska zarejestrowała nowy lek – mavacamten. Jest to pierwszy lek przyczynowy w leczeniu kardiomiopatii przerostowej z zawężeniem drogi odpływu lewej komory. Lek został zatwierdzony na podstawie wyników badań klinicznych Explorer-HCM i VALOR-HCM, w których wzięli udział także polscy pacjenci. Badania wykazały jego wysoką skuteczność w redukcji objawów, takich jak duszności, ucisk w klatce piersiowej, zmęczenie, ograniczona wydolność serca i omdlenia. Wyniki badań dowiodły także, że lek poprawia wydolność fizyczną oraz polepsza jakość życia pacjentów, a także ogranicza potrzebę stosowania zabiegów inwazyjnych. W 2023 r. Europejskie Towarzystwo Kardiologiczne uwzględniło mavacamten w swoich wytycznych, a jego refundacja znalazła się wśród priorytetów „Dekalogu polskiej kardiologii na lata 2023–2025” opracowanego przez Polskie Towarzystwo Kardiologiczne.</u>
          <u xml:id="u-121.5" who="#AgnieszkaGorgońKomor">Obecna sytuacja, w której pacjenci z kardiomiopatią przerostową w 6 województwach nadal nie mają dostępu do tej nowoczesnej terapii mimo pozytywnej decyzji Ministerstwa Zdrowia, jest szczególnie niepokojąca. Narusza ona prawo pacjentów do równego dostępu do leczenia finansowanego ze środków publicznych.</u>
          <u xml:id="u-121.6" who="#AgnieszkaGorgońKomor">Najtrudniejsza sytuacja dotyczy województwa śląskiego, które reprezentuję, gdzie 3 pacjentów w najbliższym czasie zakończy leczenie tym lekiem w ramach trwającego jeszcze badania klinicznego Explorer-HCM w Górnośląskim Centrum Medycznym – Szpitalu w Ochojcu. Od listopada pacjenci ci, mimo ogromnych korzyści klinicznych wynikających z terapii, stracą dostęp do leku, co doprowadzi do znacznego pogorszenia ich stanu zdrowia i jakości życia. Dzięki leczeniu mogli oni wrócić do pracy zawodowej i prowadzić aktywny tryb życia. Przerwanie terapii oznacza dla nich utratę tych możliwości.</u>
          <u xml:id="u-121.7" who="#AgnieszkaGorgońKomor">Dlatego konieczne jest podjęcie pilnych działań zmierzających do niezwłocznego przeprowadzenia procesu kontraktowania terapii w ramach programu lekowego B.162 we wszystkich oddziałach wojewódzkich NFZ, a zwłaszcza w Śląskim Oddziale Wojewódzkim NFZ z uwagi na pacjentów, którzy w najbliższych tygodniach zakończą udział w badaniu klinicznym. Chorzy ci muszą mieć zapewnioną ciągłość leczenia. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#MaciejŻywno">Dziękuję bardzo, Pani Senator.</u>
          <u xml:id="u-122.1" who="#MaciejŻywno">Bardzo proszę, pan senator Andrzej Kalata.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#AndrzejKalata">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-123.1" who="#AndrzejKalata">Zanim przejdę do oświadczenia, chciałbym wygłosić taki krótki apel do pani minister zdrowia Izabeli Leszczyny, żeby dała szansę wypowiedzenia się…</u>
          <u xml:id="u-123.2" who="#komentarz">(Wicemarszałek Maciej Żywno: Panie Senatorze, to jest czas oświadczeń, nie apeli. Bardzo proszę o oświadczenie.)</u>
          <u xml:id="u-123.3" who="#AndrzejKalata">Może to być część oświadczenia, oczywiście. …Żeby dała szansę wypowiedzenia się nam w sprawie naszego szpitala.</u>
          <u xml:id="u-123.4" who="#AndrzejKalata">Czytam oświadczenie.</u>
          <u xml:id="u-123.5" who="#AndrzejKalata">W powiecie żywieckim udało się zrealizować jedyny w Polsce projekt partnerstwa publiczno-prywatnego dotyczący budowy nowego szpitala w Żywcu. Umowę podpisano we wrześniu 2011 r. Czas rozpoczęcia działalności szpitala w Żywcu to wrzesień 2020 r.</u>
          <u xml:id="u-123.6" who="#AndrzejKalata">Nowy szpital miał zastąpić stary, 130-letni, w którym była 1 sala operacyjna i wspólne sanitariaty na korytarzu. W nowym są 4 nowoczesne sale operacyjne, wszystkie pokoje pacjentów są 2- lub 3-osobowe i mają pełen węzeł sanitarny. Szpital wyposażony jest w nowoczesny sprzęt diagnostyczny, tomograf komputerowy, rezonans magnetyczny itd.</u>
          <u xml:id="u-123.7" who="#AndrzejKalata">Było dla nas jasne, że oddanie nowego szpitala spowoduje lawinowy wzrost liczby pacjentów. Wcześniej ok. 60–70% pacjentów leczyło się poza powiatem żywieckim ze względu na zły stan starego szpitala. Nowy szpital poszerzył zakres usług zgodnie z analizą potrzeb zdrowotnych na tym terenie o kardiologię, chirurgię onkologiczną, dializy itp. Szpital odpowiedział na apel w pandemii – uruchomił 156 łóżek covidowych i 12 respiratorów. Odpowiedział również na apel pocovidowy, dotyczący tzw. odrabiania długu zdrowotnego. Niestety, nie spotkało się to ze zrozumieniem urzędników Narodowego Funduszu Zdrowia. Wraz ze zwiększeniem liczby pacjentów nie następowało odpowiednie zwiększenie planów rzeczowo-finansowych. Każdy pacjent przyjęty powyżej tych miesięcznych zbyt niskich planów to właśnie tzw. nadwykonania dzielące się na limitowane i nielimitowane, ratujące życie.</u>
          <u xml:id="u-123.8" who="#AndrzejKalata">Szpital Żywiec pracuje w trybie ostrym: 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę. Przyjmuje i leczy pacjentów przywożonych karetkami pogotowia, ze skierowaniem od lekarzy specjalistów i lekarzy POZ oraz tych, którzy zgłoszą się na izbę przyjęć z różnymi dolegliwościami. Szpital Żywiec przyjął ok. 130 tysięcy pacjentów w roku 2023. Za leczenie ponadplanowych pacjentów Narodowy Fundusz Zdrowia nie zapłacił od kwietnia tego roku ani jednej złotówki. Łączna kwota to 39 milionów zł. Ona się różni od tej kwoty, którą mam tu na tabliczce… O tyle w ciągu tygodnia, o prawie 4 miliony, zwiększyła się kwota za niezapłacone nadwykonania. Przykładowe miesięczne nadwykonania: endoskopia – 330%; endoprotezoplastyka – 400%; kardiologia – 380%; KOS-Zawał – 130%; chirurgia onkologiczna – 200%. Średni procent nadwykonań w podobnych szpitalach w województwie śląskim to ok. 20–30% miesięcznie, w przypadku planów miesięcznych w tych szpitalach.</u>
          <u xml:id="u-123.9" who="#AndrzejKalata">Czy Szpital Żywiec ma przyjmować pacjentów tylko do wysokości planów, przeprowadzać selekcję? Czy ma odsyłać pacjenta z zawałem czy ofiarę wypadku komunikacyjnego na początek kolejnego miesiąca, bo przekroczył plany? Niedostosowanie przez Narodowy Fundusz Zdrowia planów do faktycznej liczby leczonych pacjentów ma znamiona sabotażu wobec szpitala, a przede wszystkim wobec mieszkańców Żywiecczyzny. Dodatkowym potwierdzeniem tego faktu są zamieszczone na stronach Narodowego Funduszu Zdrowia umowy ze śląskimi szpitalami na rok 2024, z których wynika, że średni wzrost wartości umów w województwie śląskim to ok. plus 15%. Tylko jeden jedyny szpital, Szpital Żywiec, ma minus 13%. To jest o ok. 24 milionów zł mniej niż wykonanie za 2023 r. Nie wiem dlaczego. Gdyby miał podobny wzrost kontraktu jak pozostałe szpitale, to być może problemu z utratą płynności by nie było. Szkoda, że nowoczesny, nowiutki szpital, dobrze wyposażony, być może zakończy działalność, co w kontekście dzisiejszej ustawy dotyczącej powodzi, w której został zniszczony szpital w Nysie… Dziękuję, Panie Marszałku. (Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#MaciejŻywno">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-124.1" who="#MaciejŻywno">Bardzo proszę, pan senator Piotr Masłowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#PiotrMasłowski">Moje oświadczenie ma wielu adresatów, chociaż jego materia nie wydaje się tak skomplikowana. No ale administracja centralna w Polsce funkcjonuje właśnie w takim układzie. Oświadczenie skierowane jest do ministra infrastruktury, do ministra rozwoju i technologii, do minister funduszy i polityki regionalnej, do minister klimatu i środowiska oraz do minister przemysłu.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#PiotrMasłowski">Zwracam się z propozycją rozważenia budowy linii stałoprądowej wysokiego napięcia, HVDC, równolegle z trwającą budową drogi ekspresowej S11, która połączy północ i południe Polski. Tego typu rozwiązanie mogłoby obniżyć zarówno koszty, jak i czas realizacji infrastruktury energetycznej niezbędnej do zaspokojenia przyszłego zapotrzebowania na energię na przemysłowym południu Polski.</u>
          <u xml:id="u-125.2" who="#PiotrMasłowski">Wybudowanie elektrowni jądrowej w gminie Choczewo oraz rozwój morskiej energetyki wiatrowej na Bałtyku diametralnie zmieni sytuację w kontekście możliwości rozwoju polskiego przemysłu, ale także innych energochłonnych obszarów gospodarki. My przywykliśmy do tego, że dzisiaj przemysł jest na południu. No, zachodniopomorskie z przemysłem się nikomu nie kojarzy. Rozwój nowych form energetyki, który, wydaje się, jest kwestią oczywistą, diametralnie tę sytuację zmieni. To wymaga inwestycji i powoduje, że trzeba stworzyć efektywną infrastrukturę przesyłową, zwłaszcza że przemysł energochłonny jest skoncentrowany na południu, w rejonie Górnego Śląska i Małopolski. Mam świadomość tego, że musimy się transformować, że takie sektory jak górnictwo to są sektory odchodzące, ale jeżeli pod hasłem „sprawiedliwa transformacja” kryje się prawdziwa sprawiedliwość, to tym regionom należy dać szansę, bo nie każdy przemysł da się przenieść, a na południu Polski mamy skoncentrowane wysokie kompetencje w tej materii i kadry. Np. hut nikt przecież nie przeniesie, a w większości są one na południu.</u>
          <u xml:id="u-125.3" who="#PiotrMasłowski">Linia HVDC jest najefektywniejszym rozwiązaniem do przesyłu dużych ilości energii elektrycznej na długich dystansach. Jako przykład może służyć Brazylia, która z powodzeniem stworzyła linię mającą 2 tysiące 500 km. Także w Niemczech tego typu linie były planowane. One funkcjonują u naszego zachodniego sąsiada na Morzu Północnym. Nie udało im się wybudować planowanej linii stałoprądowej z Hamburga do Monachium, ale to była kwestia kolizji prawnych. Tam nie ma czegoś takiego jak specustawy, Niemcom nie udało się przeprowadzić wykupów i kolidowało to z inną infrastrukturą. Ale to pokazuje, że my mamy lepszą sytuację. Mamy wielką przewagę w postaci planów inwestycyjnych związanych z drogami. Zmniejszenie strat energii podczas przesyłu ma pozytywny wpływ na środowisko.</u>
          <u xml:id="u-125.4" who="#PiotrMasłowski">Podobne rozwiązanie mogło być uwzględnione już przy budowie autostrady A1, co znacznie obniżyłoby koszty, gdyby prace były wówczas skoordynowane, ale teraz synchronizacja budowy infrastruktury drogowej i energetycznej wydaje się logicznym krokiem, który pozwoli zaoszczędzić czas i pieniądze podatników. Dlatego apeluję do odpowiednich ministerstw o podjęcie niezbędnych działań w celu zbadania tej możliwości. Wzywam również do przeprowadzenia konsultacji z przedstawicielami przemysłu oraz lokalnymi władzami, aby inwestycje te mogły przyczynić się do zrównoważonego rozwoju całego kraju i zapewniły konkurencyjność polskiej gospodarki na arenie międzynarodowej. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#MaciejŻywno">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#MaciejŻywno">Bardzo proszę, pani senator Magdalena Kochan.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#MagdalenaKochan">Bardzo dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-127.1" who="#MagdalenaKochan">Oświadczenie wygłaszane przeze mnie jest wspólnym oświadczeniem moim oraz senatorów Stanisława Gawłowskiego, Tomasza Grodzkiego i Janusza Gromka. Wszyscy senatorowie zachodniopomorscy podpisują się pod uchwałą nr III/39/24, podjętą przez Sejmik Województwa Zachodniopomorskiego, w sprawie stanowiska dotyczącego zorganizowania i umiejscowienia w naszym województwie okręgowej komisji egzaminacyjnej. Ta uchwała jest podejmowana w trosce o dobro uczniów zachodniopomorskich, ale także o rozwój edukacji, o wyrównanie szans, o zmniejszenie kosztów dojazdu do komisji, bo najbliższa komisja dla województwa zachodniopomorskiego jest umiejscowiona w Poznaniu. Myślimy o tym, że w związku z tą odległością przepływ informacji, a także szybkość informowania o wynikach egzaminów są gorsze. Województwo zachodniopomorskie jest jednym z trzech województw, w których nie ma siedzib okręgowych komisji egzaminacyjnych, a jest to województwo bardzo rozległe. Nasze dzieci mają najdalej ze wszystkich dzieci w Polsce do szkoły, zatem także dyrektorzy szkół mają najdalszą drogę do pokonania do okręgowej komisji egzaminacyjnej.</u>
          <u xml:id="u-127.2" who="#MagdalenaKochan">Tak więc przede wszystkim szybszy przepływ informacji, szybsza informacja o niedomogach szkół czy wynikach egzaminów… Da się, naprawdę… Tak, możliwa jest szybsza informacja, a okręgowa komisja egzaminacyjna na Pomorzu Zachodnim naprawdę jest bardzo potrzebna.</u>
          <u xml:id="u-127.3" who="#MagdalenaKochan">Sejmik Województwa Zachodniopomorskiego kończy swoją uchwałę, wyrażając przekonanie, że minister edukacji, wspólnie z wojewodą zachodniopomorskim, mając na uwadze przedstawione argumenty, przychylnie odniesie się do koncepcji utworzenia OKE w Szczecinie. To przekonanie wyrażają także senatorowie zachodniopomorscy, których wymieniłam na początku. Bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#MaciejŻywno">Dziękuję, Pani Senator.</u>
          <u xml:id="u-128.1" who="#MaciejŻywno">Bardzo proszę, pani senator Anna Górska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#AnnaGórska">Szanowny Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-129.1" who="#AnnaGórska">Swoje pierwsze oświadczenie kieruję do ministra finansów.</u>
          <u xml:id="u-129.2" who="#AnnaGórska">Szanowny Panie Ministrze!</u>
          <u xml:id="u-129.3" who="#AnnaGórska">W ostatnich dniach media obiegły informacje dotyczące wprowadzenia na rynek tubek z wyrobami alkoholowymi sprzedawanych przez przedsiębiorcę o nazwie OLV SA. Produkt był sprzedawany w formie saszetek z zawartością płynną, taką jak likiery, koktajle i czysta wódka, które swoim kształtem, etykietą i kolorystyką bardzo przypominają opakowania, w których znajdują się musy owocowe przeznaczone do sprzedaży dzieciom. Uważam, że taki produkt powinien być, przed udzieleniem prawa na sprzedaż i odprowadzanie akcyzy, dokładnie przeanalizowany pod kątem potencjalnych skutków społecznych i zdrowotnych. Wprowadzenie tego typu produktów na rynek bez odpowiednich regulacji może prowadzić do nieodpowiedzialnego spożycia oraz działań, które zagrażają zdrowiu publicznemu.</u>
          <u xml:id="u-129.4" who="#AnnaGórska">W związku z powyższym chciałabym zadać kilka kluczowych pytań, które wymagają pilnego wyjaśnienia.</u>
          <u xml:id="u-129.5" who="#AnnaGórska">Czy ten produkt na pewno spełniał wszystkie warunki, aby mógł być objęty akcyzą i wprowadzony na rynek? W przypadku tak specyficznego rozwiązania istotne jest zbadanie, czy spełnia ono wszystkie normy i regulacje prawne, które dotyczą produktów alkoholowych.</u>
          <u xml:id="u-129.6" who="#AnnaGórska">Czy Ministerstwo Finansów zasięgało w tej sprawie opinii Ministerstwa Zdrowia? Jeśli tak, to jaka była opinia? Zrozumienie stanowiska resortu zdrowia jest kluczowe, zwłaszcza w kontekście potencjalnych skutków zdrowotnych wprowadzenia tego typu produktów na rynek.</u>
          <u xml:id="u-129.7" who="#AnnaGórska">Czy zostały wydane jakiekolwiek wytyczne dotyczące umieszczenia znaków akcyzy na opakowaniach jednostkowych tego produktu? Jeśli tak, to jakie konkretnie? Przejrzystość w tym zakresie jest niezbędna dla zapewnienia uczciwej konkurencji na rynku oraz ochrony konsumentów.</u>
          <u xml:id="u-129.8" who="#AnnaGórska">Drugie oświadczenie kieruję do pani ministry zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-129.9" who="#AnnaGórska">Szanowna Pani Minister!</u>
          <u xml:id="u-129.10" who="#AnnaGórska">Trudno nie odnieść wrażenia, że dymisja pana Piotra Jabłońskiego z funkcji dyrektora Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom ma związek z głośną w ostatnich dniach sprawą pojawienia się na rynku alkoholu w formie saszetek z zawartością płynną, które swoim kształtem, etykietą i kolorystyką bardzo przypominają opakowania, w których pakowane są musy owocowe przeznaczone do sprzedaży dzieciom. Liczne zasługi dra Jabłońskiego w walce z uzależnieniami od alkoholu podnosi nie tylko środowisko lekarskie i akademickie, podkreślają to też pracownicy ośrodków uzależnień, którzy na co dzień starają się walczyć z plagą alkoholizmu w polskim społeczeństwie.</u>
          <u xml:id="u-129.11" who="#AnnaGórska">Zwracam się zatem do pani minister z następującymi pytaniami.</u>
          <u xml:id="u-129.12" who="#AnnaGórska">Jaki był rzeczywisty udział dra Jabłońskiego w procesie, w wyniku którego dopuszczono do wejścia na rynek wspomnianych produktów? Czy odbyły się z jakiekolwiek konsultacje drem Jabłońskim w ministerstwie, czy była wymiana pism pomiędzy KCPU a Ministerstwem Zdrowia? Jeśli tak, to proszę o ich udostępnienie.</u>
          <u xml:id="u-129.13" who="#AnnaGórska">Czy Ministerstwo Zdrowia na jakimkolwiek etapie konsultowało z Ministerstwem Finansów kwestię udzielenia pozwolenia na sprzedaż produktów objętych akcyzą? Czy odbyła się wymiana pism pomiędzy Ministerstwem Finansów a Ministerstwem Zdrowia? Jeśli tak, to proszę o ich udostępnienie.</u>
          <u xml:id="u-129.14" who="#AnnaGórska">Czy w tej chwili prowadzone są jakiekolwiek uzgodnienia w sprawach wymagających udzielenia akcyzy przez Ministerstwo Finansów, jeśli chodzi o produkty alkoholowe i tytoniowe, pomiędzy resortami finansów i zdrowia? Jakich produktów to dotyczy? Jakie możliwości prawne ma Ministerstwo Zdrowia w kwestii ingerowania w udzielanie akcyzy dotyczącej takich produktów? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#MaciejŻywno">Dziękuję bardzo, Pani Senator.</u>
          <u xml:id="u-130.1" who="#MaciejŻywno">Bardzo proszę, pan senator Stanisław Gogacz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#StanisławGogacz">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#StanisławGogacz">Oświadczenie senatorów Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość złożone na dziewiętnastym posiedzeniu Senatu w dniu 3 października 2024 r.</u>
          <u xml:id="u-131.2" who="#StanisławGogacz">Oświadczenie senatorów Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwość w sprawie przywrócenia do służby prokuratora krajowego Dariusza Barskiego skierowane jest do prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska oraz ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.</u>
          <u xml:id="u-131.3" who="#StanisławGogacz">Senatorowie XI kadencji Senatu zrzeszeni w Klubie Parlamentarnym Prawo i Sprawiedliwość oświadczają, że uznają uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2024 r. w sprawie przywrócenia do służby prokuratora krajowego Dariusza Barskiego za prawnie wiążącą, jako wydaną przez właściwy sąd i na podstawie obowiązujących przepisów prawa. Kwestionowanie tego orzeczenia na podstawie rzekomej niewłaściwości sądu jako działającego w nieprawidłowym składzie nie ma uzasadnienia. Powołanie sędziów orzekających w tej sprawie na podstawie rekomendacji nowej Krajowej Rady Sądownictwa nie uzasadnia zarzutu o braku ich niezawisłości i niezależności, albowiem cechy te zależą w pierwszym rzędzie od woli i sumienia sędziów wzmacnianych nieusuwalnością, a nie od trybu wyłaniania członków Krajowej Rady Sądownictwa. Niezawisłość to cecha charakteru, jak powiedział sąd w omawianym orzeczeniu, a także niezależność od partii politycznych. Co więcej, ustawa o Krajowej Radzie Sądownictwa nie została uznana przez Trybunał Konstytucyjny za sprzeczną z konstytucją. Kwestionowanie jej przez sądownictwo europejskie jest elementem politycznej walki o władzę w Unii Europejskiej. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej jest bowiem wyłaniany w procesie decyzji politycznej establishmentu Unii Europejskiej, krępującego w ten sposób wolę polityczną mniejszych państw Unii Europejskiej. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wychodzi przy tym poza kompetencje traktatowe, ponieważ Traktat o funkcjonowaniu Unii Europejskiej przyznaje Trybunałowi Sprawiedliwości Unii Europejskiej prawo do kontrolowania sądów państw członkowskich tylko w obszarze stosowania prawa unijnego, acquis communautaire, a nie w sprawach ustroju politycznego.</u>
          <u xml:id="u-131.4" who="#StanisławGogacz">Kwestionowanie omawianej uchwały Sądu Najwyższego nie tylko nie ma podstaw prawnych, lecz także, co więcej, przyczynia się do narastania chaosu w systemie wymiaru sprawiedliwości. Dlatego wzywamy do jej respektowania, podobnie jak innych orzeczeń sądowych, bo leży to w żywotnym interesie naszego kraju i jego obywateli.</u>
          <u xml:id="u-131.5" who="#StanisławGogacz">Wzywamy prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska oraz ministra sprawiedliwości Adama Bodnara do zaprzestania demontażu państwa i niezgodnych z prawem działań w Prokuraturze Krajowej oraz do umożliwienia Dariuszowi Barskiemu dalszego pełnienia funkcji prokuratora krajowego.</u>
          <u xml:id="u-131.6" who="#StanisławGogacz">Pod tym oświadczeniem znajdują się podpisy senatorów klubu Prawa i Sprawiedliwości, którzy składają to oświadczenie. Dziękuję bardzo. (Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#MaciejŻywno">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-132.1" who="#MaciejŻywno">Pan senator Stanisław Gawłowski. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#StanisławGawłowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-133.1" who="#StanisławGawłowski">Ja mam 2 oświadczenia. Pierwsze chciałbym skierować do ministra infrastruktury w imieniu grupy senatorów, czyli pani senator Magdaleny Kochan, pana senatora Tomasza Grodzkiego, pana senatora Janusza Gromka i swoim własnym.</u>
          <u xml:id="u-133.2" who="#StanisławGawłowski">Rząd planuje realizację bardzo ambitnego programu dotyczącego modernizacji kolei i budowy nowych sieci linii kolejowych pod hasłem „Polska w 100 minut”, zakładającego możliwość dojazdu ze stolicy każdego województwa do Warszawy w czasie nie dłuższym niż 100 minut. Ten program, tak jak powiedziałem, jest bardzo ambitny, ale w przypadku Szczecina jest możliwy do realizacji tylko i wyłącznie wtedy, gdy linia kolei dużej prędkości, która jest planowana na odcinkach Warszawa – Poznań oraz Warszawa – Wrocław, zostanie przedłużona z Poznania do Szczecina. Wtedy połączenie Warszawa – Poznań – Szczecin rzeczywiście spowoduje, że ten ambitny plan pozwoli mieszkańcom Pomorza Zachodniego w 100 minut dojechać ze Szczecina do Warszawy. W związku z tym wnosimy o to, żeby ten program został uzupełniony o przedłużenie linii kolei dużej prędkości do Szczecina.</u>
          <u xml:id="u-133.3" who="#StanisławGawłowski">To jest pierwsze oświadczenie.</u>
          <u xml:id="u-133.4" who="#StanisławGawłowski">Drugie oświadczenie, które składam wspólnie z panią senator Magdaleną Kochan, jest skierowane do minister klimatu i środowiska. To oświadczenie dotyczy eksportu drewna do Chin.</u>
          <u xml:id="u-133.5" who="#StanisławGawłowski">Od dłuższego czasu jesteśmy informowani o tym, że nieobrobione drewno wprost z lasów w Polsce jest eksportowane do Chin. To nie tylko wywołuje straty w polskim przemyśle drzewnym, lecz także w dużej mierze powoduje dodatkowe, niepotrzebne emisje zanieczyszczeń do atmosfery. Drewno nieobrobione, mokre zawiera w sobie tak naprawdę 60–80% wody, w związku z czym przewożenie go na tak duże odległości ma negatywny wpływ na środowisko.</u>
          <u xml:id="u-133.6" who="#StanisławGawłowski">W związku z tym zwracamy się z prośbą o następujące informacje.</u>
          <u xml:id="u-133.7" who="#StanisławGawłowski">Ile drewna w ciągu pierwszych 6 miesięcy 2024 r. zostało wyeksportowane z Polski do Chin? Jakie działania podjęła minister klimatu i środowiska w celu ograniczenia tego eksportu? Te działania muszą być związane z regulacjami formalnoprawnymi. Czy w tej sprawie prowadzone są jakieś działania związane z regulacjami ustawowymi bądź też dotyczące rozporządzenia Rady Ministrów lub ministra klimatu i środowiska? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#MaciejŻywno">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-134.1" who="#MaciejŻywno">Bardzo proszę, pani marszałek Magdalena Biejat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#MagdalenaBiejat">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-135.1" who="#MagdalenaBiejat">To oświadczenie kieruję, w imieniu swoim i senatorki Anny Górskiej, do ministra infrastruktury.</u>
          <u xml:id="u-135.2" who="#MagdalenaBiejat">Szanowny Panie Ministrze!</u>
          <u xml:id="u-135.3" who="#MagdalenaBiejat">Z ogromnym bólem serca obserwowaliśmy dramatyczne sceny rozgrywające się w zalewanych polskich miastach i wsiach. Powódź nie tylko zniszczyła infrastrukturę, budynki mieszkalne i publiczne, ale także dotkliwie uderzyła w lokalne rynki pracy. Odbudowa tych regionów będzie wymagała lat i ogromnego wysiłku, a bez znaczącego wsparcia ze strony państwa trudno będzie szybko przywrócić mieszkańcom możliwość stabilnego zatrudnienia.</u>
          <u xml:id="u-135.4" who="#MagdalenaBiejat">W tym kontekście z dużym niepokojem przyglądamy się planom masowych zwolnień w PKP Cargo oraz w spółkach zależnych, takich jak PKP CargoTabor. Wśród zakładów, które aktualny zarząd planuje zamknąć, znajdują m.in. te w Opolu i Szczakowej. To właśnie w tych zakładach pracują osoby, których rodziny zostały bezpośrednio dotknięte skutkami powodzi. Jeżeli pomoc państwa ma być rzeczywiście kompleksowa i skuteczna, to nie możemy ograniczać się wyłącznie do odbudowy ich domów. Powinniśmy również zapewnić im możliwość dalszego zatrudnienia, aby mogli oni wyżywić swoje rodziny, spłacać zobowiązania i oszczędzać.</u>
          <u xml:id="u-135.5" who="#MagdalenaBiejat">W związku z tym zwracamy się do pana ministra z pytaniem, czy istnieje możliwość dokapitalizowania PKP Cargo, co pozwoliłoby zawiesić planowane zwolnienia grupowe oraz wdrożyć działania naprawcze, które mogłyby przywrócić płynność finansową tej strategicznej dla Skarbu Państwa spółki. Wierzę, że decyzje podejmowane w tej kwestii mogą mieć kluczowe znaczenie dla utrzymania stabilności gospodarczej w regionach dotkniętych klęską żywiołową.</u>
          <u xml:id="u-135.6" who="#MagdalenaBiejat">Moje kolejne oświadczenie kieruję również do ministra infrastruktury.</u>
          <u xml:id="u-135.7" who="#MagdalenaBiejat">Szanowny Panie Ministrze!</u>
          <u xml:id="u-135.8" who="#MagdalenaBiejat">Ruch drogowy jest dominującym źródłem hałasu w Warszawie. Przez obszar miasta przebiega 5 dróg krajowych o statusie dróg ekspresowych. Ponadto w granicach Warszawy biegną 2 drogi krajowe, jest też 10 dróg wojewódzkich. Część tych tras, mimo zabezpieczenia poprzez ekrany akustyczne, nadal generuje hałas przekraczający normy. Dzieje się tak także w wypadku trasy S8, która została otoczona półotwartymi ekranami akustycznymi. Niestety wyrwy między ekranami przepuszczają hałas, utrudniając życie mieszkańcom, zwłaszcza na ostatnich piętrach bloków sąsiadujących z tą trasą. Jest to najbardziej uczęszczana droga ekspresowa w Warszawie. Codziennie przejeżdża nią prawie 200 tysięcy pojazdów.</u>
          <u xml:id="u-135.9" who="#MagdalenaBiejat">W związku z tym zwracam się do pana ministra z następującymi pytaniami.</u>
          <u xml:id="u-135.10" who="#MagdalenaBiejat">Po pierwsze, kiedy były dokonywane pomiary głośności wzdłuż dróg krajowych na terenie Warszawy? Jakie były wyniki tych pomiarów i zalecenia? Proszę o udostępnienie wyników tych pomiarów.</u>
          <u xml:id="u-135.11" who="#MagdalenaBiejat">Po drugie, czy ekrany akustyczne wzdłuż trasy S8 zostaną przedłużone również w stronę Bemowa, a istniejący rękaw akustyczny zostanie domknięty, w szczególności przy wiaduktach dla pieszych, tak żeby ograniczyć hałas na okolicznych osiedlach? Czy na domkniętym odcinku ekranów zostaną też zamontowane filtry antysmogowe?</u>
          <u xml:id="u-135.12" who="#MagdalenaBiejat">Po trzecie, czy na terenie Ursusa, w szczególności przy ul. Przejazdowej, ul. Henryka Brodatego, ul. Leszczyńskiego, ul. Słupskiej, ul. II Armii Wojska Polskiego, ul. Kuźnicy Kołłątajowskiej, ul. Szomańskiego oraz ul. Ochockiej, były prowadzone pomiary i czy zostaną tam zamontowane ekrany akustyczne?</u>
          <u xml:id="u-135.13" who="#MagdalenaBiejat">I moje ostatnie oświadczenie, również do ministra infrastruktury.</u>
          <u xml:id="u-135.14" who="#MagdalenaBiejat">Szanowny Panie Ministrze!</u>
          <u xml:id="u-135.15" who="#MagdalenaBiejat">Na terenie miasta funkcjonuje tzw. Warszawski Węzeł Kolejowy, składający się z 8 linii kolejowych dalekobieżnych oraz 18 linii kolejowych podmiejskich. Są to trasy przebiegające bezpośrednio obok osiedli mieszkaniowych, co ma istotny wpływ na jakość życia mieszkańców tych terenów. Intensywny ruch pociągów, w szczególności na liniach przed dworcami, generuje hałas związany nie tylko z przewozem towarów, ale również z sygnałami dźwiękowymi, które pociągi muszą obowiązkowo uruchamiać przed wjazdem w okolice dworców kolejowych. Jest to problem, na który skarżą się mieszkańcy blokowisk, zwłaszcza w ciągu lata.</u>
          <u xml:id="u-135.16" who="#MagdalenaBiejat">Jak wskazuje WHO w „Environmental Noise Guidelines for the European Region”, opublikowanym w 2018 r., wysokie natężenie hałasu, szczególnie w godzinach wieczornych i nocnych, może prowadzić do przewlekłego stresu, problemów ze snem, a w skrajnych przypadkach do takich schorzeń jak nadciśnienie tętnicze czy choroby serca. Światowa Organizacja Zdrowia wielokrotnie podkreślała, że długotrwałe narażenie na hałas powyżej dopuszczalnych norm jest zagrożeniem dla zdrowia publicznego.</u>
          <u xml:id="u-135.17" who="#MagdalenaBiejat">W związku z tym zwracam się do pana ministra z następującymi pytaniami.</u>
          <u xml:id="u-135.18" who="#MagdalenaBiejat">Czy wzdłuż torowisk na terenie Warszawy były prowadzone pomiary głośności? Jeśli tak, to proszę o udostępnienie ostatnio przeprowadzonych pomiarów.</u>
          <u xml:id="u-135.19" who="#MagdalenaBiejat">Czy w najbliższym czasie planowane jest postawienie wzdłuż tras ekranów akustycznych lub rękawów, które ograniczają hałas? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#MaciejŻywno">Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-136.1" who="#MaciejŻywno">Bardzo proszę, pan senator Krzysztof Bieńkowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#KrzysztofBieńkowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-137.1" who="#KrzysztofBieńkowski">W moim oświadczeniu chciałbym poruszyć 4 sprawy.</u>
          <u xml:id="u-137.2" who="#KrzysztofBieńkowski">17 września z okazji osiemdziesiątej piątej rocznicy napaści sowieckiej na Polskę oraz Dnia Sybiraka zorganizowane zostały w Mławie przez Związek Sybiraków obchody i uroczystości patriotyczne. W uroczystościach wzięli udział Wojsko Polskie z pocztem sztandarowym, kompania honorowa 2. Ośrodka Radioelektronicznego w Przasnyszu, przedstawiciele samorządów, służb, wiele pocztów sztandarowych.</u>
          <u xml:id="u-137.3" who="#KrzysztofBieńkowski">Chciałbym podkreślić, że takie obchody są niezwykle ważne dla kultywowania pamięci o naszych rodakach odartych przez Rosję sowiecką z godności, pozbawionych zdrowia, a często też życia.</u>
          <u xml:id="u-137.4" who="#KrzysztofBieńkowski">Dziękuję organizatorom, w tym przewodniczącemu mławskiego Związku Sybiraków Grzegorzowi Dzikowskiemu, za kultywowanie tej pamięci.</u>
          <u xml:id="u-137.5" who="#KrzysztofBieńkowski">27 września swoje 100-lecie obchodził mławski „Ekonomik”, czyli obecnie Zespół Szkół nr 4 w Mławie. To szkoła, która przez wiele pokoleń wykształciła wielu ekonomistów, a także absolwentów innych kierunków. Warto przy tej okazji wyrazić wdzięczność kadrze szkoły, która w czasie tych 100 lat wykształciła i wychowała wielu mieszkańców nie tylko północnego Mazowsza, którzy później przyczyniali się do wzrostu gospodarczego regionu.</u>
          <u xml:id="u-137.6" who="#KrzysztofBieńkowski">Szkolnictwo i edukacja ekonomiczna powinny być zawsze wspierane przez polskie państwo, jak również przez polskie firmy. Dlatego też dziękuję chociażby Giełdzie Papierów Wartościowych i jej fundacji za organizację czwartej edycji Dnia Edukacji Finansowej. To przykład właściwego wsparcia edukacji ekonomicznej.</u>
          <u xml:id="u-137.7" who="#KrzysztofBieńkowski">Zwracam się do ministra finansów w sprawie przedstawionego projektu budżetu państwa na rok 2025. Jak można było, Szanowni Państwo, zaprojektować budżet z tak ogromnym deficytem budżetowym? Czy rozsądne jest planowanie wydatków o prawie 50% wyższych niż dochody? Z czego wynikają tak niskie planowane dochody budżetowe? Czyżby z niewłaściwego prowadzenia spraw gospodarczych, z załamania się gospodarki?</u>
          <u xml:id="u-137.8" who="#KrzysztofBieńkowski">Mam też oświadczenie, które kieruję do ministra aktywów państwowych.</u>
          <u xml:id="u-137.9" who="#KrzysztofBieńkowski">W ostatnich dniach ukazało się zestawienie, z którego wynika, że 22 największe spółki Skarbu Państwa w II kwartale tego roku przyniosły w sumie straty, a w analogicznym okresie ubiegłego roku te same firmy przyniosły ponad 11 miliardów zł zysku. To dramat w wynikach zarządzania obecnej ekipy. Z czego on wynika? Proszę o wytłumaczenie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#MaciejŻywno">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-138.1" who="#MaciejŻywno">Informuję, że protokół dziewiętnastego posiedzenia Senatu Rzeczypospolitej Polskiej XI kadencji zostanie udostępniony senatorom w terminie 30 dni po posiedzeniu Senatu w Biurze Spraw Senackich, pokój nr 255.</u>
          <u xml:id="u-138.2" who="#MaciejŻywno">Zamykam dziewiętnaste posiedzenie Senatu Rzeczypospolitej Polskiej XI kadencji.</u>
          <u xml:id="u-138.3" who="#komentarz">(Wicemarszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u>
          <u xml:id="u-138.4" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godzinie 15 minut 24)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>