text_structure.xml
50.6 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godzinie 9 minut 00)</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Bogdan Klich)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#BogdanKlich">Dzień dobry państwu.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#BogdanKlich">Przerywam to takie głębokie milczenie, które zapadało na sali, i rozpoczynam osiemnaste posiedzenie Komisji Spraw Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#BogdanKlich">Witam serdecznie panią i panów senatorów. Witam serdecznie wszystkich zaproszonych gości.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#BogdanKlich">Dzisiaj mamy 5-punktowy porządek obrad, który składa się z omówienia rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady ustanawiającego Program na rzecz europejskiego przemysłu obronnego oraz wniosku dotyczącego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie poprawy i egzekwowania warunków pracy stażystów oraz zwalczania zwykłych stosunków pracy ukrytych pod postacią staży, czyli dyrektywy w sprawie stażystów, jak jest ona określana obiegowo. Oprócz tego, jak zwykle, są akty ustawodawcze, które będziemy przyjmować bez rozpatrywania, bez uwag, i akty nieustawodawcze, w tym te, w sprawie których komisja nie będzie występowała o stanowisko rządu.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#BogdanKlich">Czy do przedstawionego porządku obrad, zaproponowanego przez prezydium, państwo senatorowie mają jakieś uwagi, czy też możemy go przyjąć do realizacji? Rozumiem, że możemy realizować posiedzenie według tego porządku obrad.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#BogdanKlich">Witam serdecznie przedstawicieli Ministerstwa Rozwoju i Technologii z podsekretarzem stanu Ignacym Niemczyckim. Witam zespół Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z podsekretarzem stanu Sebastianem Gajewskim.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#BogdanKlich">Proszę państwa, w punkcie pierwszym… A, stwierdzam, że mamy kworum do obrad komisji i podejmowania decyzji.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#BogdanKlich">W związku z tym przechodzimy do punktu pierwszego, to znaczy do rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady ustanawiającego Program na rzecz europejskiego przemysłu obronnego oraz ramy środków w celu zapewnienia terminowej dostępności i dostaw produktów związanych z obronnością – znanego w literaturze pod skrótem EDIP.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#BogdanKlich">Instytucją prowadzącą jest Ministerstwo Rozwoju i Technologii i dlatego proszę pana ministra o przedstawienie stanowiska rządu w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#BogdanKlich">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#IgnacyNiemczycki">Dzień dobry. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#IgnacyNiemczycki">Ja pozwolę sobie opowiedzieć najpierw skrótowo o celach i założeniach projektu, potem przedstawię państwu informacje o tym, na jakim etapie jesteśmy w negocjacjach, i oczywiście przedstawię stanowisko rządu.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#IgnacyNiemczycki">Komisja Europejska w marcu przedstawiła strategię na rzecz europejskiego przemysłu obronnego tzw. EDIS, zaś EDIP to jest dokument wdrażający, to jest rozporządzenie dotyczące rozwoju europejskiego przemysłu obronnego. I EDIP zakłada – taki ma główny cel – zapewnienie w trybie pilnym, acz długoterminowo, gotowości produkcyjnej europejskiego przemysłu obronnego i rozwoju bazy przemysłowej. Chodzi o to, żeby to się udało zrobić dzisiaj w ramach tych środków budżetowych, które mamy, ale też w kontekście kolejnych wieloletnich ram finansowych.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#IgnacyNiemczycki">EDIP zakłada nowe rozwiązania prawno-organizacyjne na rzecz wspólnych zamówień, ochrony łańcuchów dostaw i inwestycji w europejskim przemyśle obronnym, zakłada też transformację sprawdzonych działań, które państwo możecie kojarzyć z przeszłości, takich jak ASAP czy EDIRPA, w wariant długofalowy. Projekt EDIP zakłada także powołanie rady ds. Gotowości Przemysłu Obronnego. To będzie ciało, które będzie miało duży wpływ na to, jak faktycznie będą te programy wyglądały i jak będą wydawane pieniądze.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#IgnacyNiemczycki">Mechanizm EDIP jest oparty na 3 filarach, o których chciałbym powiedzieć. Po pierwsze, to jest wzmocnienie konkurencyjności i zdolności reagowania bazy przemysłowej na potrzeby państw członkowskich. Po drugie, to jest zwiększenie zdolności bazy przemysłu obronnego do zapewnienia terminowej dostępności dostaw. Po trzecie, to jest zaangażowanie w odbudowę, rekonstrukcję i modernizację ukraińskiej bazy technologiczno-przemysłowej sektora obronnego.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#IgnacyNiemczycki">Jeżeli chodzi o stan prac nad tym rozporządzeniem, to trwają dyskusje na poziomie grupy roboczej Rady Unii Europejskiej. Celem węgierskiej prezydencji jest doprowadzenie do tzw. ogólnego podejścia Rady. A my spodziewamy się, że ten zaszczyt może przypaść polskiej prezydencji, ale też jest możliwe, że Polska prezydencja podejmie się zadania, jakim są tzw. trilogi, czyli rozmowy z Parlamentem Europejskim i Komisją, oraz finalizacja tego rozporządzenia. To byłby duży sukces polskiej prezydencji. Główne kwestie sporne, o których tak ogólnie tylko powiem, dotyczą aspektu budżetowego. Jest poczucie, że 1,5 miliarda euro, które teraz Komisja wyasygnowała, to nie jest specjalnie dużo. Poza tym z perspektywy takich państw, jak Polska, wydzielanie więcej pieniędzy w ramach kolejnych ram finansowych, też jest ryzykowne, bo to odbyłoby się kosztem polityki spójności. A więc tutaj musimy ważyć nasze priorytety.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#IgnacyNiemczycki">Kolejna rzecz, o której dyskutuje się teraz w grupie roboczej, to jest kwestia uwzględnienia współpracy z NATO. Nie będziecie państwo zaskoczeni tym, że różni członkowie NATO mają różne podejście do kwestii zakupów spoza Unii Europejskiej. No i właśnie to jest to, co się tłumaczy już jako taką dość techniczną rzecz czy trzeci punkt sporny, czyli czy pozwalamy na zakupy przede wszystkim komponentów z tego programu spoza Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#IgnacyNiemczycki">Jeżeli chodzi o stanowisko Polski, to Polska oczywiście całościowo popiera to rozporządzenie. Wzmocnienie przemysłu obronnego w Europie jest konieczne w tym kontekście, w którym dzisiaj jesteśmy. My zwracamy szczególną uwagę na to, żeby ten program miał też mechanizmy wsparcia dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz spółek o średniej kapitalizacji. Jest to o tyle istotne, że do tej kategorii przedsiębiorstw zalicza się znaczna część polskich przedsiębiorstw sektora obronnego. I tutaj rząd polski zwraca uwagę na to, że EDIP nie może być instrumentem, który zacementuje obecny stan przemysłu obronnego w Europie, tak żeby zagwarantować dużym przedsiębiorstwom z innych państw pewnego rodzaju monopol niezależnie od tego, czy ich innowacyjność, technologie, terminowość są wystarczające.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#IgnacyNiemczycki">Popieramy te 3 filary, o których wcześniej mówiłem. Mamy nadzieję, że rada, o której wspomniałem na samym początku, czyli Rada ds. Gotowości Przemysłu Obronnego będzie odzwierciedlała potrzeby państw członkowskich. Zwracamy uwagę na to, żeby wspólne rozwiązania na poziomie unijnym jednocześnie nie przekreślały prerogatyw państw członkowskich, które w domenie obrony są cały czas bardzo znaczące. Zabiegamy o to, żeby współpraca z NATO była jak najszerzej uwzględniona w finalnym rozwiązaniu EDIP. No i też zabiegamy o to, żeby zakup komponentów z państw pozaunijnych, ale natowskich lub tzw. like-minded był możliwy. Zwracamy także uwagę, że kwota 1,5 miliarda euro jest niewystarczająca. A nasz apel jest taki, żeby cały budżet unijny był większy, ale żeby powiększenie budżetu tego programu nie odbyło się kosztem polityki spójności. Myślę, że to są najważniejsze kwestie.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#IgnacyNiemczycki">Chętnie odpowiem na państwa pytania. Są z nami też eksperci. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#BogdanKlich">Bardzo dziękuję. Dziękuję panu ministrowi za zaprezentowanie stanowiska rządu.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#BogdanKlich">Przypadła mi w udziale także funkcja sprawozdawcy naszej komisji. Staram się, jak państwo wiedzą, unikać łączenia tych 2 funkcji, przewodniczącego i sprawozdawcy, ale w tym wypadku sprawa ma fundamentalne znaczenie i dotyczy dziedziny, którą się od lat trochę zajmuję.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#BogdanKlich">Proszę państwa, szczerze namawiam Wysoką Komisję do tego, aby poprzeć stanowisko, które zostało zaprezentowane przez pana ministra Niemczyckiego, z 2 powodów. Po pierwsze, dlatego że europejska strategia dla przemysłu obronnego jest kamieniem milowym na rzecz wzmacniania zdolności europejskiego przemysłu obronnego. Oczywiście możemy powiedzieć, że papierami, czyli strategiami, nie załata się dziur i braków, które są od lat widoczne, jeśli chodzi o europejską produkcję, tak że ta strategia będzie wymagała dokładnej, precyzyjnej i mającej swój kalendarz implementacji. No i właśnie mamy do czynienia w tej chwili z projektem rozporządzenia, które jest pierwszym krokiem na rzecz implementacji tejże strategii dla przemysłu obronnego.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#BogdanKlich">Po drugie, w ramach tego, co zaczęło się dziać od 2016 r. – to znaczy, Drodzy Państwo, że tak powiem, tworzenia nowych instrumentów, nowych narzędzi, a także nowych strategii dla rozwoju europejskiej, a od traktatu lizbońskiego wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony – ta strategia jest następnym etapem. Przypomnę, że Unii Europejskiej udało się stworzyć kilka takich mechanizmów, które wzmacniają zdolności europejskie do reagowania na kryzysy i na konflikty – począwszy od PESCO, przez Europejski Fundusz Obronny, a skończywszy na mechanizmach przeglądowych kadr. Ja nie mówię w tej chwili o wojnie w Ukrainie, o zaangażowaniu Unii Europejskiej we wsparcie dla walczącej Ukrainy, bo tu jest rzeczywiście przełom kopernikański, który się w Unii Europejskiej dokonał. Mówię tylko i wyłącznie o tych mechanizmach, które dotyczą samej Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#BogdanKlich">I teraz mamy do czynienia z tym rozporządzeniem, które, jak powiedziałem, jest następnym krokiem w stosunku do europejskiej strategii dla przemysłu obronnego i ma sprawić, że ten przemysł obronny będzie działał skuteczniej i sprawniej, będzie bardziej skonsolidowany.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#BogdanKlich">No i na tym tle, na tle tej dyskusji, mamy uwagi, które przedstawił pan minister, w szczególności te 2. Pierwsza dotyczy tego, że to nie tylko powinno być rozporządzenie dla dużych. Z naszego punktu widzenia to musi być rozporządzenie, które będzie wzmacniało pozycję tych małych i średnich – mówię o przedsiębiorstwach oczywiście – bo do tej kategorii należą polskie przedsiębiorstwa, w większości przedsiębiorstwa z udziałem kapitału Skarbu Państwa, w części tylko przedsiębiorstwa prywatne czy w mniejszości przedsiębiorstwa prywatne. W związku z tym rzeczywiście ważne jest podniesienie tego aspektu przez rząd podczas dyskusji nad rozporządzeniem.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#BogdanKlich">A druga uwaga dotyczy wyposażenia tych decyzji w odpowiednie środki finansowe. Pan minister nie wspomniał o tym, ale w międzyczasie mieliśmy jeszcze przecież wizytę i wystąpienie komisarza Bretona, który mówił o tym, że potrzeba nie kilkuset milionów, nie 1,5 miliarda, tylko 100 miliardów euro, żeby rzeczywiście rozkręcić produkcję przemysłu obronnego w Europie tak, by on skutecznie mógł pokrywać potrzeby obronne w Unii Europejskiej. A więc przypominam o tym, podkreślając, że to jest pierwszy, niewielki krok i że nowa Komisja Europejska wraz z innymi nowymi organami Unii Europejskiej będzie musiała poświęcić właśnie temu dofinansowaniu działań ogromną uwagę. Nie wiemy jeszcze, jak będzie wyglądał skład nowej Komisji. Słyszymy zapewnienia od pani przewodniczącej Ursuli von der Leyen, że miałoby być stworzone specjalne stanowisko komisarza do spraw obronności. Osobiście uważam, że to będzie taki Breton plus, to znaczy że to będzie stanowisko kogoś, kto będzie odpowiedzialny za przemysł europejski, w tym za przemysł obronny z jakimiś niewielkimi dodatkami – to nie będzie nic specjalnie przełomowego, ale ten komisarz będzie odpowiedzialny właśnie za tego typu rzeczy, m.in. za realizację tego rozporządzenia.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#BogdanKlich">No i wreszcie trzecia uwaga pana ministra jest istotna. Mianowicie w ramach naszej prezydencji – a wczoraj omawialiśmy wstępnie priorytety naszej prezydencji – jest mowa o zapewnieniu bezpieczeństwa na różnych polach, w tym, jako punkt pierwszy, bezpieczeństwa polityczno-militarnego Unii Europejskiej. No i to się robi m.in. właśnie w taki sposób. To się robi m.in. przy pomocy takich decyzji, takich aktów prawnych. W związku z tym – to będzie konkluzja – namawiam Wysoką Komisję do poparcia tego aktu prawnego wraz z uwagami rządu po przeprowadzeniu dyskusji.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#BogdanKlich">Otwieram dyskusję na ten temat.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#BogdanKlich">Bardzo proszę panią i panów senatorów o wszelkie pytania, jakie państwo mają do przedstawicieli rządu.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#komentarz">(Głos z sali: Jesteśmy za.)</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#BogdanKlich">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JacekWłosowicz">Dziękuję panu przewodniczącemu.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#JacekWłosowicz">Panie Ministrze, ja mam następujące pytanie.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#JacekWłosowicz">Dobrze że to rozporządzenie jest. Ale jak pan widzi jego realne oddziaływanie na rynek produkcji? Kiedy to rozporządzenie w poszczególnych krajach może zacząć działać? Bo ja nie mam dostępu do jakichś informacji wywiadowczych, a te, które wszyscy słyszymy, są takie, że w Rosji aktywizacja przemysłu wojskowego jest teraz bardzo, bardzo duża. I mam nadzieję, że to rozporządzenie i wszystkie nasze wstępne ruchy legislacyjne są po to, żebyśmy byli szybsi i lepsi. Czy mogę sobie wyobrażać, że tak to zadziała?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#BogdanKlich">Panie Ministrze, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#IgnacyNiemczycki">Dziękuję, Panie Przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#IgnacyNiemczycki">Szanowny Panie Senatorze, to rozwiązanie zaproponowane przez Komisję jest oczywiście próbą zmiany ad hoc tych rozwiązań, które mieliśmy dotychczas, czyli np. ASAP i EDIRPA, na rozwiązania długofalowe. My się spodziewamy, że przyjęcie tego aktu prawnego – taką mamy nadzieję – wydarzy się w 2025 r. Czyli negocjacje, tak jak wspominałem, trwają. Jesteśmy na etapie, w którym cały czas rozdział po rozdziale grupa robocza pracuje nad samym tekstem. Węgierska prezydencja ma nadzieję na doprowadzenie do tzw. podejścia ogólnego Rady. I wtedy nam by przypadł zaszczyt finalizacji tych rozmów z Parlamentem Europejskim. A więc chcę powiedzieć wprost, że to nie będą rozwiązania, które uda nam się wprowadzić w ciągu 2, 3 miesięcy – jeżeli tego dotyczy pana pytanie – ale w perspektywie, bym powiedział, średnioterminowej, tak na przestrzeni 2 lat, rzeczywiście te pomysły mają szansę zmienić sposób funkcjonowania przemysłu obronnego.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#IgnacyNiemczycki">Dodatkowo, jeżeli rzeczywiście sytuacja będzie krytyczna, rozwiązania, które są tutaj dyskutowane, mogą zostać na poziomie politycznym, czyli na poziomie Rady Europejskiej, jak mówiłem, zaaprobowane po to, żeby mogły być wprowadzane w życie nawet bez istnienia faktycznej podstawy prawnej. Bo dużo rozwiązań, które tutaj mamy, to są rozwiązania organizacyjne określające zasady współpracy państw członkowskich. Część tych rzeczy można sobie wyobrazić na zasadzie po prostu dobrej woli państw członkowskich, które podobnie rozumiejąc sprawę, podejmą pewne działania. I w tym sensie ten proces, mimo że jest, jak powiedziałem, średniookresowy, jest też przydatny w krótkiej perspektywie, bo wykonujemy jakieś ćwiczenie, w czasie którego staramy się zrozumieć, jakie są interesy państw członkowskich. Ja mam nadzieję, że jeżeli taka sytuacja kryzysowa, o której pan powiedział, by nastąpiła, to wtedy wnioski z tego ćwiczenia możemy wykorzystać tu i teraz.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#IgnacyNiemczycki">Ale odpowiedziałbym też szerzej na to pytanie. Komisja Europejska – i to już się znalazło w wytycznych politycznych nowej-starej szefowej Komisji Europejskiej, Ursuli von der Leyen – dostrzega tę kwestię jako jedną z priorytetowych. A więc wiemy też, że Komisja Europejska jest gotowa na to, żeby w sytuacji kryzysowej szybko zareagować. Czy wszystkie państwa członkowskie będą gotowe na takie rozwiązanie? Na razie, jak pan senator wie, większość z nich była gotowa szybko reagować. Jest jedno państwo, które stanowi większe wyzwanie, i wszyscy mamy tego świadomość.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#IgnacyNiemczycki">Wiem, że to nie jest jednoznaczna odpowiedź, ale po prostu taka jest sytuacja. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#BogdanKlich">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#BogdanKlich">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nie.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#BogdanKlich">Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#BogdanKlich">Przechodzimy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#BogdanKlich">Proszę państwa, sprawozdawca zaproponował poparcie projektu rozporządzenia wraz z uwagami rządu. Kto z państwa jest za przyjęciem takiego stanowiska? (6)</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#BogdanKlich">Stwierdzam, że komisja jednogłośnie poparła akt prawny wraz z uwagami rządu.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#BogdanKlich">Dziękuję państwu.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#BogdanKlich">Przechodzimy do punktu drugiego naszego posiedzenia, do wniosku dotyczącego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie poprawy i egzekwowania warunków pracy stażystów oraz zwalczania zwykłych stosunków pracy ukrytych pod postacią staży, czyli dyrektywy w sprawie stażystów.</u>
<u xml:id="u-8.8" who="#BogdanKlich">Instytucją prowadzącą jest Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.</u>
<u xml:id="u-8.9" who="#BogdanKlich">Proszę pana ministra Sebastiana Gajewskiego o przedstawienie stanowiska rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#SebastianGajewski">Szanowny Panie Przewodniczący! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#SebastianGajewski">Mam przyjemność przedstawić wniosek dotyczący dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej w sprawie poprawy i egzekwowania warunków pracy stażystów oraz zwalczania zwykłych stosunków pracy ukrytych pod postacią staży wraz ze stanowiskiem rządu.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#SebastianGajewski">Ja w swojej wypowiedzi w pierwszej kolejności chciałbym zarysować pewien kontekst polityczny tego wniosku legislacyjnego Komisji Europejskiej, w dalszej kolejności – pokrótce przedstawić założenia tego wniosku legislacyjnego oraz założenia stanowiska rządu.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#SebastianGajewski">W pierwszej kolejności trzeba podkreślić, że tworzenie wysokiej jakości miejsc pracy dla ludzi młodych jest jednym z celów unijnej polityki społeczno-gospodarczej w dziedzinie rynku pracy. Jest to cel bardzo mocno podkreślany w wypowiedziach politycznych, w tym przez przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen, a także w aktach, które komunikują założenia polityki społeczno-gospodarczej Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#SebastianGajewski">Unia Europejska, a w szczególności Komisja Europejska, jako takie zjawiska, którym chce przeciwdziałać, wskazuje: bezrobocie wśród ludzi młodych – ono jest dwukrotnie wyższe na poziomie Unii Europejskiej od ogólnego bezrobocia; zjawisko NEET, czyli młodzieży niepracującej, nieuczącej się i nieszkolącej; a także zjawisko mniej korzystnego ukształtowania warunków pracy i płacy ludzi młodych w stosunku do pozostałych grup obecnych na rynku pracy. Z tego powodu staże stały się przedmiotem zainteresowania unijnej polityki społeczno-gospodarczej w dziedzinie rynku pracy, jak również przedmiotem kolejnych wniosków legislacyjnych oraz aktów o charakterze niewiążącym.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#SebastianGajewski">W ocenie instytucji unijnych staże ułatwiają młodym ludziom dostęp do rynku pracy, ponieważ umożliwiają zdobycie doświadczenia praktycznego, a w konsekwencji przeciwdziałają bezrobociu i zjawisku NEET. Ale problemem, który Komisja Europejska identyfikuje na terenie całej Unii Europejskiej, jest to, że stażyści, których w Unii Europejskiej jest ponad 3 miliony, wykonują pracę w warunkach mniej korzystnych niż osoby, które są na stałe zatrudnione, niż pracownicy. Wystarczy powiedzieć, że 1,5 miliona stażystów w Unii Europejskiej, czyli blisko połowa, nie otrzymuje wynagrodzenia za pracę wykonywaną w ramach staży.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#SebastianGajewski">Te wątki o charakterze politycznym znajdują odzwierciedlenie w kolejnych aktach, które są przyjmowane przez instytucje Unii Europejskiej. W 2014 r. Rada wydała w tej sprawie pierwsze zalecenia. Od tego czasu pojawiły się również opinie, rezolucje i sprawozdania Parlamentu Europejskiego, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego, Europejskiego Komitetu Regionów, które wzywały do podejmowania już legislacyjnych działań zmierzających do poprawy warunków staży, w szczególności zapewnienia odpowiedniej jakości staży w znaczeniu treści dydaktycznych przekazywanych w ramach staży, ale także do zapewnienia ochrony socjalnej stażystom czy sprawiedliwych wynagrodzeń. Tu zarysowały się 2 podejścia – takie bardziej ambitne, Parlamentu Europejskiego, który chciał, aby kwestia staży została uregulowana w dyrektywie, w akcie wiążącym; i podejście, nazwijmy, mniej ambitne, zaprezentowane przez Komisję Europejską, która zakładała, że część materii dotyczącej staży powinna być regulowana w ramach zaleceń, czyli aktu niewiążącego, a część w ramach dyrektywy. I ta dyrektywa jest przedmiotem wniosku legislacyjnego, który chciałbym państwu przedstawić.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#SebastianGajewski">Komisja Europejska przygotowała taki pakiet, na który należy patrzeć łącznie. Z jednej strony jest to dyrektywa, która odnosi się nie do wszystkich staży, tylko do stażystów będących pracownikami, zatrudnionych na podstawie stosunku pracy. Ona prezentuje takie mniej ambitne cele. Z drugiej strony jest zalecenie Rady Unii Europejskiej, które odnosi się do wszystkich stażystów, a przede wszystkim odnosi się do kwestii związanych z ochroną socjalną, z wynagrodzeniami, z dobrymi warunkami zatrudniania stażystów.</u>
<u xml:id="u-9.8" who="#SebastianGajewski">I Komisja Europejska we wniosku legislacyjnym identyfikuje takie 3 problemy do rozwiązania, które mają znaleźć odzwierciedlenie i w zaleceniach, i w dyrektywie – ja za chwilę o niej powiem, bo jest ona przedmiotem wniosku legislacyjnego, który będę miał przyjemność państwu przedstawić. Po pierwsze, Komisja Europejska identyfikuje problem takiego problematycznego wykorzystywania staży przez podmioty oferujące staż. Chodzi po prostu o to, że bardzo wiele podmiotów gospodarczych wykorzystuje staże do tego, żeby ukrywać zwykłe zatrudnienie, zwykłe stosunki pracy pod pozorem staży. Po drugie, niska jakość staży, przez co Komisja Europejska rozumie brak wynagrodzenia, nieadekwatne wynagrodzenie, brak dostępu do ochrony socjalnej, ale także niski poziom treści dydaktycznych przekazywanych w ramach staży. Wreszcie, nierówny dostęp do staży. Komisja Europejska zwraca uwagę na to, że osoby z grup defaworyzowanych, np. osoby z niepełnosprawnościami albo mieszkające na terenach wiejskich lub w regionach oddalonych, mają utrudniony dostęp do staży. Stąd propozycja i zaleceń, i dyrektywy. A ja w swoim wystąpieniu przedstawię założenia dyrektywy, bo ten wniosek legislacyjny jest przedmiotem stanowiska rządu.</u>
<u xml:id="u-9.9" who="#SebastianGajewski">W pierwszej kolejności chciałbym wskazać, do kogo będzie ta dyrektywa się odnosiła. Dyrektywa ma odnosić się wyłącznie do stażystów, którzy pozostają w stosunku pracy, zatem nie do wszystkich stażystów, a tylko takich, którzy są zatrudnieni. To oczywiście jest problematyczne z tego powodu, że w prawie Unii Europejskiej mamy autonomiczną wspólnotową definicję pracownika i tak naprawdę dosyć trudno jest ustalić, czy np. na gruncie polskim będą to tylko osoby zatrudnione na podstawie stosunku pracy, czy także osoby, które są np. funkcjonariuszami, lub osoby, które są zatrudnione na podstawie stosunku cywilnoprawnego.</u>
<u xml:id="u-9.10" who="#SebastianGajewski">Jaki jest zakres przedmiotowy dyrektywy? To są wszystkie staże, które obejmują praktykę zawodową, w tym komponent uczenia się i szkolenia, podejmowaną w celu zdobycia praktycznego i zawodowego doświadczenia, z myślą o zwiększeniu szans na zatrudnienie oraz ułatwienie przejścia na zwykły stosunek pracy lub uzyskanie dostępu do zawodu. Również tę definicję oceniamy jako nieprecyzyjną. Z naszego punktu widzenia wynika, że dosyć trudno jest ustalić, które z różnych kategorii staży będą się w tym zakresie przedmiotowym dyrektywy mieścić.</u>
<u xml:id="u-9.11" who="#SebastianGajewski">Jakie rozwiązania zasadnicze przewiduje dyrektywa? Po pierwsze, zasadę niedyskryminacji, która zakłada, że wszyscy stażyści mają być traktowani w sposób nie mniej korzystny niż osoby, które u danego pracodawcy w danym zakładzie są zatrudnione jako pracownicy i wykonują podobną pracę do stażystów. Po drugie, państwa członkowskie z mocy tej dyrektywy mają być zobowiązane do tego, żeby podejmować kontrolę, inspekcję w celu wykrywania zwykłych stosunków pracy, które ukrywane są pod pozorem staży. Wreszcie projekt dyrektywy, wniosek legislacyjny Komisji przewiduje obowiązek stworzenia dla stażystów możliwości organizowania się, po to żeby reprezentować prawa stażystów, oraz zapewnienia stażystom kanałów, za pomocą których stażyści mogliby zgłaszać nieprawidłowości, złe warunki pracy. To są zasadnicze rozwiązania przewidziane we wniosku legislacyjnym Komisji Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-9.12" who="#SebastianGajewski">Rząd przyjął stanowisko odnośnie do tego wniosku legislacyjnego Komisji. Co do zasady stanowisko jest pozytywne, ponieważ rząd Rzeczypospolitej stara się popierać wszystkie dążenia do podnoszenia standardów zatrudnienia różnych grup obecnych na rynku pracy, a także do ułatwiania wchodzenia ludzi młodych na rynek pracy. Chociaż trzeba podkreślić, że w Polsce te problemy ze względu na bardzo dobrą sytuację na rynku pracy, bardzo niskie bezrobocie są w znacznie mniejszym stopniu notowane niż np. w państwach Europy Południowej.</u>
<u xml:id="u-9.13" who="#SebastianGajewski">Niemniej jednak stanowisko rządu obejmuje także szereg uwag i zastrzeżeń do treści wniosku legislacyjnego Komisji. Po pierwsze, w trakcie prac nad dyrektywą będziemy dążyć do objęcia przepisami dyrektywy wszystkich staży i stażystów, w tym także takich, którzy nie odbywają stażu na podstawie stosunku pracy. Dlaczego przyjęliśmy takie stanowisko? Otóż jeżeli dyrektywa zostałaby przyjęta w kształcie zaproponowanym przez Komisję Europejską, to po przeniesieniu jej na grunt polskiego prawa i polskiego prawa pracy okazałoby się, że ona w zasadzie nie oddziałuje w żaden sposób na polski rynek pracy. To znaczy przy takim ukształtowaniu definicji stażysty oraz stażu okazałoby się, że przepisy dotyczące warunków staży odnoszą się w Polsce jedynie do pewnej grupy stażystów odbywających staże w celu uzyskania dostępu do zawodu regulowanego. A zatem odnosiłyby się te przepisy do lekarzy odbywających staż podyplomowy albo do aplikantów niektórych zawodów prawniczych, którzy odbywają aplikację w ramach stosunku pracy zawartego ze swoim patronem – np. do aplikanta notarialnego odbywającego aplikację etatową w kancelarii – czyli do bardzo niewielkiej grupy osób obecnych na polskim rynku pracy. Zaś wszystkie pozostałe staże, zarówno staże na otwartym rynku pracy, jak i staże, które są organizowane w ramach polityki rynku pracy, przeciwdziałania bezrobociu, byłyby wyłączone z tej dyrektywy, czyli podstawowy cel tej dyrektywy w odniesieniu do polskiego rynku pracy w ogóle by nie został spełniony.</u>
<u xml:id="u-9.14" who="#SebastianGajewski">Po drugie, elementem stanowiska rządu jest wyłączenie z zakresu przedmiotowego dyrektywy staży edukacyjnych, a zatem mówimy tu o stażach, które są częścią obowiązkowych programów kształcenia formalnego, czyli np. praktykach studenckich, praktykach uczniowskich w technikach, w szkołach branżowych, w szkołach policealnych. Zależy nam na wyłączeniu tych staży trochę z przyczyn związanych z tym, jak wyobrażamy sobie to, jak ta dyrektywa powinna oddziaływać na rynek pracy, a trochę z przyczyn prawnych, dlatego że podstawa prawna dla tej dyrektywy nie obejmuje edukacji, tylko warunki zatrudnienia, warunki pracy. Czyli z naszego punktu widzenia ta dyrektywa nie może regulować staży edukacyjnych, bo nie jest to obszar warunków pracy, a podstawa prawna tej dyrektywy odnosi się do podejmowania działań związanych z warunkami pracy. Tu też trzeba podkreślić, że w zasadzie ten cel został osiągnięty, dlatego że prezydencja węgierska w tej chwili zaproponowała nowy tekst dyrektywy, który wyłącza staże edukacyjne. Nasze stanowisko w tym zakresie jest zbieżne ze stanowiskiem wielu państw, bo takie samo podejście mają Niemcy, Dania, Irlandia i wiele innych państw.</u>
<u xml:id="u-9.15" who="#SebastianGajewski">No i wreszcie poza sprecyzowaniem definicji, o którym mówiłem wcześniej, co jest bardzo ważne, rząd proponuje dążenie do zapewnienia wszystkim stażystom przynajmniej minimalnych standardów ochrony i jakości staży, w tym bezpiecznych i higienicznych warunków pracy, dostępu do ubezpieczeń społecznych oraz adekwatnego wynagrodzenia, adekwatnego do wartości pracy, do korzyści ekonomicznej, którą uzyskuje podmiot oferujący staż. To jest podejście dosyć ambitne, ale ono jest tożsame z podejściem Parlamentu Europejskiego, które znalazło odzwierciedlenie w rezolucji Parlamentu Europejskiego z 2023 r.</u>
<u xml:id="u-9.16" who="#SebastianGajewski">Kończąc, chciałbym przekazać informację dotyczącą etapu prac nad tym wnioskiem legislacyjnym Komisji Europejskiej. Obecnie jest na etapie pierwszego czytania w Radzie Unii Europejskiej, dosyć intensywnie pracuje Grupa Robocza do Spraw Społecznych. Prezydencja węgierska wśród swoich celów, priorytetów prezydencji węgierskiej na forum Rady EPSCO wskazała, że chciałaby zakończyć pracę nad podejściem ogólnym, czyli zakończyć swoją prezydencję przyjęciem podejścia ogólnego do tej dyrektywy. To będzie oznaczało, że na polską prezydencję przypadną trilogi w sprawie tej dyrektywy. Stąd też my traktujemy ją priorytetowo w takim znaczeniu, że bardzo nam zależy na tym, żebyśmy prowadzili trilogi nad dyrektywą w kształcie, który w maksymalnie możliwym stopniu będzie uwzględniał polskie podejście do tej dyrektywy.</u>
<u xml:id="u-9.17" who="#SebastianGajewski">Bardzo dziękuję. Jestem oczywiście do dyspozycji, jeśli chodzi o pytania, moi współpracownicy także.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#BogdanKlich">Również dziękuję.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#BogdanKlich">Pan senator Siedlaczek jest naszym sprawozdawcą. Bardzo proszę pana senatora o przedstawienie proponowanego stanowiska komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#HenrykPiotrSiedlaczek">Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#HenrykPiotrSiedlaczek">Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#HenrykPiotrSiedlaczek">Pan minister w zasadzie wyręczył mnie. Jednakże nie ukrywam, że…</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#komentarz">(Przewodniczący Bogdan Klich: To się nazywa „dobra robota”.)</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#HenrykPiotrSiedlaczek">Nie mam żadnych wątpliwości, Panie Przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#HenrykPiotrSiedlaczek">Jednakże pobieżnie przeglądając dokumenty, a potem jeszcze wieczorem dosyć długo siedząc nad przynajmniej dokumentami, które były mi dostarczone, i zważając na swój życiorys samorządowy, tak sobie trochę myślałem na temat tejże dyrektywy. I nie ukrywam, że ona jest niesamowicie odważną dyrektywą, jeżeli chodzi o postrzeganie egzekwowania wymagań co do staży na terenie państw Unii Europejskiej. W związku z tym rodzą się różne pytania co do kwestii związanych z pracą w krajach Unii Europejskiej, z tym, w jaki sposób poszczególne kraje Unii Europejskiej podchodzą do tejże dyrektywy. Z tego, co obiło mi się o uszy czy gdzieś tam doczytałem, bo czasu nie było wiele, wynika, że Szwedzi mają jakieś problemy z tym, i to takie dosyć duże. Jednakże ja osobiście, jako były samorządowiec, patrząc na tę dyrektywę, nie ukrywam, że wydaje mi się to wszystko dobrym kierunkiem i takim ujednoliceniem wszystkiego, co wiąże się z pojęciem „staż” i z dyskryminacją funkcjonującą na rynku pracy. Poza tym jestem zaskoczony, iż taki problem występuje dzisiaj w krajach Unii Europejskiej aż tak bardzo, iż trzeba go rozwiązywać dyrektywą. Bardzo jestem, i to nie jest jakby… Inaczej, powiem to za siebie. Jestem jakby pełen szacunku dla stanowiska rządu w tej sprawie, bo jest to pójście, powiedzmy, w kierunku ujednolicenia tej kwestii chociażby poprzez poprawę egzekwowania warunków pracy stażystów, zwalczanie staży będących zwykłymi stosunkami pracy. Bardzo mi się podobają propozycje zawarte w dyrektywie związane z zasadą niedyskryminacji, ze zobowiązaniem państw członkowskich do zabezpieczenia skutecznej kontroli wprowadzenia zasady równego traktowania stażystów czy traktowania ich w ten sposób, by nie byli traktowani mniej korzystnie w porównywaniu z pracownikami tego samego zakładu itd. Ale to są już szczegóły, o których pan minister mówił.</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#HenrykPiotrSiedlaczek">Kwestia nadzoru nad funkcjonowaniem – może użyję terminu niefachowego – rynku stażystów, no, może w ten sposób powiem, czy stażowego to jest jednak kwestia potężnego obszaru urzędniczego i potężnego obszaru związanego z ludźmi, którzy dysponują określonymi kompetencjami, wiedzą i doświadczeniem. I wydaje mi się, że dzisiaj, przynajmniej u nas, ten obszar funkcjonuje, ale nie jest mocny – może powiem w ten sposób, delikatnie – i ten problem wymaga jednak rozważenia. Po drugie, wprowadzenie tej dyrektywy wymaga również rozważenia wprowadzenia środków do budżetu, aby tych ludzi wykształcić i aby tych ludzi zatrudnić. Bo to jest kwestia bezpieczeństwa stażystów. Ja nie chcę po prostu wchodzić w taką polemikę starosty z ministrem, ale wydaje mi się, że… Inaczej: czy mogę być przekonany, iż rząd w tej kwestii ma rozwiązanie i ma pomysł na to, w jakim kierunku te sprawy pójdą po wdrożeniu tejże dyrektywy?</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#HenrykPiotrSiedlaczek">I chciałoby się mówić wiele na ten temat, jednakże zważywszy na ramy tego posiedzenia komisji, chciałbym podkreślić jeszcze jedną sprawę, o której pan minister raczył wspomnieć, a którą chciałbym dokładnie i dobitnie na dzisiejszym posiedzeniu komisji wyartykułować. Chodzi o walor tejże dyrektywy związany z problemem definicji stażysty, o wyartykułowanie tego jednoznacznie na obszarze całej Unii Europejskiej. Ja może pozwolę sobie na pewne odejście od samej treści dyrektywy i podanie przykładów z życia. Od wielu lat jako powiat raciborski prowadzimy współpracę z ośrodkami doradztwa rolniczego w landzie Szlezwik-Holsztyn, prowadzimy również współpracę z urzędami pracy i prowadzimy wymianę w zakresie praktyk. To są wymiany stażystów i praktykantów, bo tu nie ma zrównania praktykanta i stażysty. Prowadzimy również szkolenie stażystów, powiat Rendsburg-Eckernförde i powiat raciborski, bo to odbywa się na tym poziomie, i nie ukrywam, że w wielu przypadkach mamy określone problemy, które trzeba rozwiązywać, powiedzmy, w sposób urzędniczy, tak aby odpowiadało to ramom obowiązującym jedną i drugą stronę. Może na koniec zadam pytanie, jako że czasami w różny sposób obowiązujące przepisy państwowe obowiązują czy to w kantonach, czy w landach, czy w innych jednostkach Hiszpanii, Niemiec, Francji. Czy ta dyrektywa ma takie oddziaływanie, iż nie będzie możliwości tworzenia lokalizmów, jakichś lokalnych rozwiązań, które będą albo troszeczkę, albo częściowo utrudniały funkcjonowanie tej dyrektywy, która, daj Boże, będzie wprowadzona?</u>
<u xml:id="u-11.8" who="#HenrykPiotrSiedlaczek">I na koniec chciałbym zaproponować stanowisko komisji, jeżeli państwo pozwolicie. Komisja nasza popiera projekt dyrektywy z uwagami i z zastrzeżeniami rządu, popiera również proponowany kierunek rozwiązań w zakresie poprawy egzekwowania warunków pracy stażystów i zwalczania zwykłych stosunków pracy ukrytych pod postacią staży. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#BogdanKlich">Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#BogdanKlich">Mamy rekomendację, ale mamy także pytanie pana senatora sprawozdawcy.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#BogdanKlich">W związku z tym, Panie Ministrze, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#SebastianGajewski">Bardzo dziękuję, Panie Przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#SebastianGajewski">W pierwszej kolejności chciałbym podziękować panu senatorowi sprawozdawcy za propozycję rekomendacji stanowiska rządu.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#SebastianGajewski">Ja zanotowałem sobie 3 zasadnicze wątki, które pojawiły się w wypowiedzi pana senatora, i pozwolę sobie do nich się odnieść.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#SebastianGajewski">Przede wszystkim pan senator sprawozdawca zadał pytanie, w jaki sposób my jako rząd chcemy… czy mamy już jakąś koncepcję wdrożenia tej dyrektywy. No, tu trzeba zwrócić uwagę na 2 aspekty. Pierwszy aspekt jest taki, to sprawa oczywista, że tekst tej dyrektywy w tej chwili nie został jeszcze uzgodniony. My jesteśmy przed przyjęciem podejścia ogólnego. W związku z tym możemy na tym etapie mówić jedynie generalnie o pewnych drogach czy idei wdrażania tej dyrektywy. Ze względu na to, że te szczegółowe rozwiązania, to, jaki będzie ich ostateczny kształt, nie są znane, na tym etapie nie możemy zbudować konkretnej propozycji legislacyjnej. Ale mamy oczywiście pewną koncepcję, ideę wdrożenia tej dyrektywy, która jakby wynika z jednej strony z tego, co jest przedmiotem tej dyrektywy, a z drugiej strony z tego, jak wygląda polska regulacja odbywania staży. W Polsce w tej chwili nie ma jednej generalnej regulacji staży ani sytuacji prawnej stażystów. Te kwestie są rozrzucone po różnych aktach prawnych, czyli mamy ustawę o praktykach absolwenckich, mamy ustawę o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, gdzie są przepisy z tego obszaru, mamy w ustawie – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce przepisy dotyczące praktyk, wreszcie mamy przepisy dotyczące staży w celu uzyskania dostępu do zawodu regulowanego w poszczególnych aktach normatywnych, które regulują wykonywanie tych zawodów, czyli w prawie o adwokaturze, w prawie o notariacie, w ustawie o radcach prawnych, w ustawie o zawodzie lekarza i lekarza dentysty itd. W naszej ocenie modelowe rozwiązanie byłoby takie, że kiedy ta dyrektywa weszłaby w życie, w jednym akcie normatywnym uregulowalibyśmy ten cały wspólny wątek, wspólne elementy dla wszystkich stażystów i dla wszystkich staży, to, co musi być zagwarantowane każdemu stażyście i w stosunku do każdego stażu bez względu na to, jaka jest podstawa tego stażu. Taka jest nasza idea, czyli zbudowanie jednej kompleksowej regulacji, oczywiście z poszanowaniem tego, że są różne rodzaje staży, one mają różne cele i także różne podstawy prawne, jak chociażby te staże odbywane w celu uzyskania dostępu do zawodu regulowanego.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#SebastianGajewski">Zgadzam się z uwagami pana senatora, i my to podnosimy także w stanowisku rządu, co do konieczności zbudowania precyzyjnej definicji stażu. W zasadzie w ujęciu teoretycznym możemy wskazać, że są co najmniej 4 rodzaje staży. Są staże na otwartym rynku pracy, gdy po prostu jakaś osoba przychodzi do podmiotu oferującego staż i odpłatnie lub nieodpłatnie na podstawie jakiejś umowy, np. umowy cywilnoprawnej, odbywa w takim podmiocie staż. Mamy staże, które są instrumentami polityki rynku pracy, czyli takie, które służą zaktywizowaniu bezrobotnych lub osób z jakichś powodów mających trudność w rozpoczęciu pracy, w wejściu na rynek pracy. Są wreszcie staże odbywane w celu uzyskania dostępu do zawodów regulowanych, o których już mówiłem wcześniej. Są też staże edukacyjne, które my z reguły nazywamy praktykami, czyli tam chodzi bardziej o to, żeby uzyskać jakąś wiedzę, umiejętności, a ten podmiot, który oferuje taki staż, raczej nie odnosi korzyści ekonomicznej albo odnosi korzyść marginalną. W mojej ocenie ta definicja stażu powinna być zbudowana zarówno na poziomie unijnym, jak i na poziomie krajowym w taki sposób, żeby obejmowała staże na otwartym rynku pracy, te staże, które są instrumentem polityki rynku pracy, staże w celu uzyskania dostępu do zawodu regulowanego, czyli wszystkie te staże, które nie mają wyłącznie waloru edukacyjnego, tylko w przypadku których jest pewna wymiana korzyści ekonomicznych. Podmiot oferujący staż ma korzyść ekonomiczną z pracy stażysty, a stażysta powinien mieć i korzyść ekonomiczną, bo w końcu oferuje pracę, która ma jakąś wartość, i korzyść edukacyjną. I te wszystkie staże, w przypadku których jest korzyść ekonomiczna po stronie podmiotu, który zatrudnia, oferuje staż, i ta korzyść nie ma charakteru marginalnego, w mojej ocenie powinny być objęte taką definicją. Zobaczymy, czy uda się to zrobić na poziomie unijnym, ale to jest jakiś kierunek, o którym myślimy.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#SebastianGajewski">I wreszcie pytanie pana senatora: czy jeśli ta dyrektywa wejdzie w życie, stanie się obowiązującym aktem prawa Unii Europejskiej, to będzie możliwość tworzenia jakichś lokalizmów, różnic zarówno na poziomie państw członkowskich, jak i jakby wewnątrz poszczególnych państw członkowskich? Z dyrektywami jest tak, że one są adresowane do poszczególnych państw członkowskich, a państwa członkowskie muszą zapewnić realizację tej dyrektywy za pomocą adekwatnych środków w swoim prawie krajowym. Tak więc jeśli weźmie się pod uwagę to, że dyrektywy, inaczej niż rozporządzenia, mają bardziej ogólny charakter, w większym stopniu formułują pewne cele do realizacji, a w mniejszym jakby wyczerpują całe pole regulacji w pewnym obszarze, to należy przyjąć, że tak, na pewno będą różnice między poszczególnymi państwami członkowskimi. Zakładam jednak, że we wszystkich państwach członkowskich to minimum, które uzgodnimy w dyrektywie, uda się zrealizować. No, są państwa, które mają inną strukturę niż Polska, tam są jakieś regiony autonomiczne, a autonomia zakłada, że na poziomie regionu można tworzyć akty normatywne, których ranga odpowiada randze ustawy, więc zakładam, że w takich państwach to wdrożenie dyrektywy w tych regionach może przebiegać w sposób zróżnicowany. Jednak model dyrektywy jest taki, że cele tej dyrektywy, podstawowe regulacje muszą być w prawie krajowym w całości zrealizowane. Czyli to minimum będzie zapewnione we wszystkich państwach członkowskich.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#SebastianGajewski">Pan senator podnosił jeszcze jedną kwestię, którą ja sobie wynotowałem, tzn. podejścia innych państw członkowskich. Podniósł pan senator kwestię Skandynawów, Szwecji. Ja nie wiem, jakie jest stanowisko Szwecji, do tego się przyznaję. Jednak pewien sceptycyzm państw skandynawskich co do aktywności Unii Europejskiej w obszarze rynku pracy, stosunków zatrudnienia jest czymś znanym, oni po prostu tak do tego podchodzą. Na ile się zapoznawałem z przebiegiem prac grupy roboczej do spraw socjalnych, w której są reprezentowane wszystkie państwa członkowskie… No, ten temat, które do tej pory wzbudził jakby największe kontrowersje, to temat staży o charakterze edukacyjnym. Duża grupa państw członkowskich podnosiła, że te staże o charakterze czysto edukacyjnym, czyli coś, co my nazywamy praktykami, muszą być w sposób wyraźny wyłączone.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#SebastianGajewski">Jeżeli chodzi o pozostałe kwestie, czyli np. zapewnienie stażystom tych minimalnych standardów, minimalnych warunków pracy, typu prawo do BHP, do ochrony socjalnej, do adekwatnego wynagrodzenia, to na pewno będzie różnica między państwami członkowskimi. Są państwa, które są bardziej ambitne, które zwracają uwagę na to, na co my zwracamy uwagę, a są takie, które są sceptyczne co do regulowania tych kwestii w drodze dyrektywy. Tak więc jej ostateczny kształt, jak myślę, mocno będzie się ucierał, bo stanowiska państw członkowskich w tej materii są różne. Bardzo dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#BogdanKlich">Również dziękuję.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#BogdanKlich">Otwieram dyskusję na prezentowany, omawiany temat.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#BogdanKlich">Bardzo proszę, czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w dyskusji? Nie. Sprawy są, jak rozumiem, jasne.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#BogdanKlich">W związku z tym możemy przystąpić do głosowania.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#BogdanKlich">Kto z państwa jest za przyjęciem zaprezentowanego przez senatora sprawozdawcę stanowiska naszej komisji? (5)</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#BogdanKlich">Potwierdzam, że jednogłośnie zostało przyjęte stanowisko zaprezentowane przez pana senatora sprawozdawcę, aby komisja poparła ten akt prawny wraz z uwagami rządu.</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#komentarz">(Głos z sali: Tak.)</u>
<u xml:id="u-14.7" who="#BogdanKlich">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-14.8" who="#BogdanKlich">Proszę państwa, w punkcie trzecim mamy akty ustawodawcze bez naszych uwag. Wymienię je: COM(2023) 779 – art. 7; COM(2024) 183 – art. 7; COM(2024) 255 – art. 7; COM(2024) 257 – art. 7; COM(2024) 365 – art. 7.</u>
<u xml:id="u-14.9" who="#BogdanKlich">Czy są jakieś uwagi do tego?</u>
<u xml:id="u-14.10" who="#BogdanKlich">Rozumiem, że komisja zaakceptowała propozycję prezydium.</u>
<u xml:id="u-14.11" who="#BogdanKlich">W punkcie czwartym mamy akt nieustawodawczy, w sprawie którego komisja nie występowałaby o stanowisko rządu – taka jest propozycja prezydium…</u>
<u xml:id="u-14.12" who="#komentarz">(Głos z sali: Wystąpi.)</u>
<u xml:id="u-14.13" who="#BogdanKlich">Aha, to akt, w sprawie którego komisja wystąpi o stanowisko rządu. To jest akt o sygnaturze COM(2024) 264 – art. 8.</u>
<u xml:id="u-14.14" who="#BogdanKlich">Czy jest zgoda na takie podejście?</u>
<u xml:id="u-14.15" who="#komentarz">(Głosy z sali: Tak.)</u>
<u xml:id="u-14.16" who="#BogdanKlich">Jest zgoda.</u>
<u xml:id="u-14.17" who="#BogdanKlich">W związku z tym przechodzimy do punktu piątego: akty nieustawodawcze, w sprawie których komisja nie wystąpi o stanowisko rządu. Muszę odczytać ich sygnatury, które rozpoczynają się od COM(2024): 194, 201, 204, 205, 209, 210 211, 213, 219, 220, 224, 227, 234, 236, 237, 238, 239, 241, 242, 247, 252, 256, 599.</u>
<u xml:id="u-14.18" who="#BogdanKlich">Czy jest zgoda? Tak.</u>
<u xml:id="u-14.19" who="#BogdanKlich">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-14.20" who="#BogdanKlich">Komisja przyjęła stanowisko prezydium.</u>
<u xml:id="u-14.21" who="#BogdanKlich">Czy w sprawach różnych są jakieś państwa zgłoszenia, np. zgodnie z decyzją pani marszałek sprawozdania z wyjazdów, które miały miejsce w ostatnim czasie? Nie.</u>
<u xml:id="u-14.22" who="#BogdanKlich">Skoro nie, to zamykam posiedzenie komisji</u>
<u xml:id="u-14.23" who="#BogdanKlich">Dziękuję państwu senatorom za udział w posiedzeniu.</u>
<u xml:id="u-14.24" who="#BogdanKlich">Jesteśmy na bieżąco, jeżeli chodzi o wszystkie sprawy związane z aktami prawnymi Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-14.25" who="#komentarz">(Głos z sali: Bardzo dziękujemy.)</u>
<u xml:id="u-14.26" who="#BogdanKlich">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-14.27" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godzinie 9 minut 50)</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>