text_structure.xml 28.5 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godzinie 9 minut 03)</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich Sławomir Rybicki)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#SławomirRybicki">Otwieram posiedzenie komisji, jest to piąte posiedzenie Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich oraz drugie posiedzenie Komisji Ustawodawczej Senatu XI kadencji.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#SławomirRybicki">To posiedzenie poprowadzę wspólnie z panem przewodniczącym Krzysztofem Kwiatkowskim.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#SławomirRybicki">Porządek posiedzenia obejmuje 1 punkt: pierwsze czytanie projektu uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Senatu, druk senacki nr 29.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#SławomirRybicki">Czy do porządku posiedzenia są uwagi panów senatorów, przepraszam, państwa senatorów? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#SławomirRybicki">Zatem przechodzimy do realizacji zaplanowanego porządku.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#SławomirRybicki">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu pierwszego porządku obrad: pierwsze czytanie projektu uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Senatu, druk senacki nr 29.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#SławomirRybicki">Zgodnie z art. 80 ust. 1a Regulaminu Senatu pierwsze czytanie projektu uchwały obejmuje, po pierwsze, przedstawienie projektu uchwały przez przedstawiciela wnioskodawcy, po drugie, przeprowadzenie dyskusji oraz zgłaszanie wniosków.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#SławomirRybicki">Informuję, że pani marszałek w dniu 11 grudnia skierowała do komisji projekt zmian w regulaminie i do reprezentowania pani marszałek zaproponowała pana marszałka Marka Borowskiego, którego proszę o zabranie głosu w imieniu wnioskodawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MarekBorowski">Dziękuję, Panie Przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#MarekBorowski">Zmiany w regulaminie, które pani marszałek przedstawia komisji, obejmują takie 3 sprawy.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#MarekBorowski">Zacznę od tej najmniej istotnej, aby już nad tym się nie rozwodzić. Generalnie jest 8 punktów w tej zmianie, 2 ostatnie punkty, punkty siódmy i ósmy, dotyczą spraw porządkowych, można powiedzieć, ponieważ zmieniają one 2 przepisy w ten sposób. Mianowicie dotychczasowe przepisy, które odsyłały do innych, a te do jeszcze innych, były dość kłopotliwe w interpretacji, tak więc są one tutaj skompresowane w taki sposób, że tych odesłań jest po prostu mniej. A więc ma to charakter czysto techniczny czy legislacyjny.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#MarekBorowski">A 2 pozostałe zmiany mają już charakter merytoryczny. Pierwsza związana jest z treścią, z pewnym zobowiązaniem wynikającym z tzw. kamieni milowych. O tym się może mniej mówiło, ale to istnieje. Mianowicie chodzi o to, aby proces legislacyjny, który przebiega w polskim parlamencie, był procesem uwzględniającym wszystkie te czynności, które są niezbędne, aby był to proces transparentny i zrozumiały, jasny dla opinii publicznej. Głównie chodzi tu o projekty poselskie i senackie. W Sejmie już takiej zmiany dokonano. Otóż chodzi o to, że do tej pory projekty poselskie – w Senacie było to trochę inaczej, ale nie do końca – nie były opiniowane z punktu widzenia skutków regulacji. W związku z tym zmieniono regulamin w taki sposób, że zobowiązano również autorów projektów poselskich do tego, aby przedstawiali ocenę skutków regulacji. U nas ta ocena skutków regulacji, mimo że nie było takiego expressis verbis zapisu w regulaminie, generalnie była dokonywana. W związku z tym w tym projekcie zmian sformułowanie „ocena skutków regulacji” pojawia się już wyraźnie. To jest punkt piąty zmian, punkt piąty, w którym zmienia się art. 77 ust. 2 pkt 3 i 4, i właśnie w pkt 4 ta zmiana brzmi wyraźnie: „przedstawienie oczekiwanych skutków społecznych, gospodarczych i finansowych (ocenę skutków regulacji)”.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#MarekBorowski">Konsekwencja tej zmiany dotyka pewnego specyficznego uprawnienia Senatu, mianowicie wnoszenia ustaw w związku ze zmianami, których treść wykracza poza materię ustawy, która przyszła do nas z Sejmu. Wszyscy, wszyscy ci, którzy do tej pory byli w Senacie, wiedzą, że jeśli z takim wykroczeniem mieliśmy do czynienia, to wówczas można było zaproponować ustawę, która zmieniała w innych punktach, w innych obszarach prawo, bo wydało nam się to konieczne. Otóż, gdyby utrzymać ten przepis w niezmienionej postaci, to powstałby problem, powstałby konflikt właśnie z tym przepisem, który mówi o tym, że musi być dokonana ocena skutków regulacji. A to dlatego, że bardzo często te ustawy wnoszone przez nas tak ad hoc, można powiedzieć, odnoszące się do innych ustaw miały bardzo krótki czas procedowania i dokonanie oceny skutków regulacji nie byłoby w tym czasie możliwe. W związku z tym w punkcie pierwszym tej zmiany – i on się łączy z punktem piątym, a także z punktem szóstym, o czym za chwilę – zmieniamy, można powiedzieć, zakres naszego działania w sprawie tego typu ustaw. Mianowicie brzmi on tak: „jeżeli w trakcie rozpatrywania ustawy zmieniającej komisja dostrzeże potrzebę wprowadzenia zmian legislacyjnych wykraczających poza materię tej ustawy” i do tej pory mieliśmy dalej tekst „to wraz ze sprawozdaniem dotyczącym rozpatrywanej ustawy może przedstawić wniosek o podjęcie inicjatywy ustawodawczej wraz z projektem odpowiedniej ustawy”. Teraz rozszerzamy ten punkt. Zmieniamy go w ten sposób: jeśli komisja dostrzega potrzebę wprowadzenia zmian legislacyjnych wykraczających poza materię tej ustawy – tu dodajemy słowa – „usuwających uchybienie lub lukę w ustawie zmienianej”, czyli ograniczamy możliwość zgłaszania tego rodzaju ustaw do sytuacji, w których tego typu ustawa usuwa uchybienie lub lukę. Zatem dość wąsko traktujemy możliwość zgłaszania takich ustaw. Przy tego rodzaju ograniczeniu ocena skutków regulacji jest już prosta. I jeżeli nawet coś takiego zostanie zgłoszone w ciągu 2 dni obrad Senatu, to nasze służby legislacyjne są w stanie dokonać oceny skutków regulacji. Jeżeli zaś w intencji senatorów byłaby szersza zmiana czy byłaby taka potrzeba, żeby ta ustawa miała szerszy charakter, głębszy charakter, to trudno, trzeba będzie ją zgłosić po prostu w odrębnym trybie, który pozostaje, rzecz jasna, w ramach inicjatyw senackich. To jest punkt pierwszy, jednak choć jest pierwszy, to wynika on z punktu piątego.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#MarekBorowski">Z oceną skutków regulacji łączy się również punkt szósty, w którym uchyla się ust. 3b w art. 80. Ten ust. 3b został wprowadzony w momencie wybuchu epidemii COVID, kiedy to zapisaliśmy, że w szczególnych przypadkach termin 14 dni na poinformowanie senatorów o zgłoszeniu pod debatę tzw. ustawy własnej, senackiej, może być skrócony. Pan marszałek Karczewski na pewno pamięta tę dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#MarekBorowski">Tak, bardzo szczególny przepis.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#MarekBorowski">Tak więc, mówiąc krótko, wykreślamy go. I dla własnych ustaw, dla inicjatyw senackich będzie obowiązywał termin 14 dni. To jest druga zmiana, a pierwsza zmiana merytoryczna.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#MarekBorowski">Druga zmiana merytoryczna dotyczy pracy nad budżetem i ustawami podobnymi. Po pierwsze – to jest punkt drugi – tytuł działu VIII, który do tej pory brzmiał: procedowanie nad budżetem… – no, mniejsza z tym, jak to było szczegółowo…</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#MarekBorowski">…ale były słowa „budżet państwa” – proponuje się zmienić na „Postępowanie w sprawie ustaw określających dochody i wydatki państwa”. To jest związane z tym, że mogą pojawić się także nowelizacje budżetu, może pojawić się prowizorium budżetowe, a postępowanie we wszystkich tych sprawach powinno być podobne. Tak że stąd zmiana tytułu.</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#MarekBorowski">Następnie są 2 zmiany merytoryczne, w punkcie trzecim i w punkcie czwartym. Właściwie punkt czwarty jest konsekwencją zmiany tytułu albo odwrotnie, zmiana tytułu jest konsekwencją punktu czwartego, bowiem punkt czwarty mówi o tym, że przepisy niniejszego działu stosuje się odpowiednio do ustawy o zmianie ustawy budżetowej oraz ustawy o prowizorium budżetowym.</u>
          <u xml:id="u-3.13" who="#MarekBorowski">Punkt trzeci ma inny charakter. Mianowicie chodzi o to, że… No, jest to problem prawdopodobnie przede wszystkim tego roku, miejmy nadzieję, że innych nie, ale w tym roku mamy szczególną sytuację. Mianowicie projekt budżetu, który został skierowany do Sejmu przez ekipę, powiedziałbym, nie poprzednią, tylko zapoprzednią, uległ dyskontynuacji. Rząd pana premiera Morawieckiego, ten ostatni, ten dwutygodniowy jakoś nie znalazł czasu, żeby skierować ustawę budżetową, więc dopiero ten rząd, który dzisiaj zostanie zaprzysiężony przez prezydenta, będzie mógł taką ustawę złożyć. To wszystko bardzo opóźnia ten proces i zostawi Senatowi bardzo mało czasu na pracę nad tym ważnym dokumentem. W związku z tym zachodzi potrzeba umożliwienia wykonania tej pracy w takim terminie, żeby nie powstały żadne dalsze konsekwencje tego faktu, iż budżet musi wylądować na biurku prezydenta w określonym czasie. W związku z tym w art. 73, który generalnie mówił o tym, że marszałek Senatu kieruje ustawę budżetową do Komisji Budżetu i Finansów Publicznych oraz innych właściwych komisji i te komisje potem rozpatrują, przesyłają swoje opinie itd. – to oczywiście zostaje, ta możliwość w dalszym ciągu istnieje, bo jeszcze do końca nie wiemy, ile będziemy mieli czasu na te prace, ale musimy się zabezpieczyć – dodajemy jeszcze pół zdania, mianowicie o tym, że w szczególnie uzasadnionych przypadkach marszałek Senatu kieruje ustawę budżetową wyłącznie do Komisji Budżetu i Finansów Publicznych. To jest po pierwsze.</u>
          <u xml:id="u-3.14" who="#MarekBorowski">Po drugie, gdyby jednak procedowanie odbywało się według dotychczasowych reguł i skierowano by ustawę do poszczególnych komisji – prawdopodobnie, jeżeli tak będzie, to i tak ten czas będzie niezwykle krótki, bo wszystkie komisje będą się musiały zbierać bardzo szybko, tu nawet może wystąpić problem, powiedziałbym, logistyczny – na wszelki wypadek w ust. 4 tego artykułu po zdaniu „komisje przekazują swoje opinie do Komisji Budżetu i Finansów Publicznych” proponuje się dodać słowa „nieprzekazanie opinii nie wstrzymuje prac Komisji Budżetu i Finansów Publicznych”. No, formalnie rzecz biorąc, do tej pory było tak, że praca tej komisji, Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, mogła ruszyć czy tak naprawdę się zakończyć dopiero wtedy, kiedy pojawiły się wszystkie opinie. Nie chcielibyśmy, żeby wystąpiły tutaj jakieś problemy.</u>
          <u xml:id="u-3.15" who="#MarekBorowski">To są wszystkie zmiany. Dziękuję. Oczywiście uprzejmie proszę komisję o zaakceptowanie tych propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#SławomirRybicki">Dziękuję, Panie Senatorze, za przedstawienie propozycji zmian w regulaminie.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#SławomirRybicki">Czy są pytania do senatora, przedstawiciela wnioskodawcy?</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#SławomirRybicki">Pan senator Krzysztof Słoń. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#KrzysztofSłoń">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#KrzysztofSłoń">Panowie Przewodniczący! Szanowne Komisje!</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#KrzysztofSłoń">Panie Senatorze, Panie Marszałku, mam pytanie w sprawie punktu dotyczącego oceny skutków regulacji, bo szczególnie w X kadencji rzeczywiście dało się zauważyć, że inicjatywy Senatu często wykraczały poza zakres merytoryczny ustaw, którymi się zajmowaliśmy. I była dyskusja na temat tego, jak do takich inicjatyw podejść. Czy one muszą być odrębnym bytem legislacyjnym, czy mogą być uznane za usuwanie luk bądź jakichś nieścisłości w ustawach, które do nas trafiały? Czy dobrze rozumiem, że w tej chwili będzie tak, że z Senatu będą mogły wychodzić takie właśnie uchwały, przepraszam za kolokwializm „wychodzić”, ale będą uchwalane przez Senat takie właśnie uchwały dotyczące inicjatyw w kontekście konkretnych ustaw bez zaznajomienia senatorów z oceną skutków regulacji, a ta ocena będzie dołączona dopiero na późniejszym etapie procedowania?</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#KrzysztofSłoń">Drugie pytanie dotyczy tej praktyki związanej z decyzją marszałka, bo tak naprawdę marszałek w tej chwili będzie decydował o tym, czy ustawa budżetowa bądź inne ustawy związane z budżetem, nowelizacje czy też obejmujące inny zakres, będą trafiać do opiniowania przez komisje, czy też nie. To będzie uzależnione od tego, jak marszałek Senatu oceni terminarz, możliwy terminarz działań. Zatem możemy postępować tak jak do tej pory, że wszystkie komisje się wypowiadały, później było wspólne posiedzenie i ci, którzy referowali z poszczególnych komisji, przedstawiali komisji budżetu decyzje poszczególnych komisji, ale może być też tak, że te ustawy budżetowe czy okołobudżetowe będą od razu trafiać do Komisji Budżetu i Finansów Publicznych z pominięciem komisji problemowych. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#SławomirRybicki">Proszę bardzo, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MarekBorowski">Panie Senatorze, zacznę od drugiego pytania. Tak, po prostu odpowiadam, że tak, aczkolwiek podkreślam, że jest tu powiedziane: w szczególnie uzasadnionych przypadkach. To nie ma być normalna praktyka. Czyli w sytuacji, w której jest, no, przynajmniej kilka dni, tak żeby można było zorganizować pracę tych komisji, z całą pewnością będziemy procedować według dotychczasowej praktyki. To jest tylko na wszelki wypadek. Wiemy, jak to będzie wyglądało w tym roku. Po prostu w tym roku może się okazać, że będziemy mieli na to 1 dzień. W takiej sytuacji zorganizowanie posiedzeń wszystkich 19 komisji, prawda, poza budżetową, może się okazać niezwykle trudne czy wręcz niemożliwe. Tak że zdecydowanie jest to wyjątek od reguły.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#MarekBorowski">A jeżeli chodzi o pierwsze pytanie, to sytuacja wygląda w ten sposób. Ocena skutków regulacji w przypadku tej dodatkowej inicjatywy legislacyjnej będzie dokonywana ze względu na to, że tego typu inicjatywę będzie można podjąć tylko wtedy, gdy dostrzeżemy, gdy senatorowie dostrzegą uchybienie lub lukę w ustawie zmienianej, ale oczywiście w jakimś innym miejscu, nie w tym miejscu, które i tak możemy poprawić, tylko wtedy, gdy będzie to wychodziło poza materię. No, to jest rzecz stosunkowo prosta. Tutaj oczywiście będzie jakiś skutek, może być jakiś skutek, np. finansowy czy inny, który podlega ocenie skutków regulacji, ale on będzie bardzo łatwy do ustalenia i Biuro Legislacyjne będzie w stanie to przygotować, można powiedzieć, w trakcie naszych prac.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#SławomirRybicki">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#SławomirRybicki">Pan senator Stanisław Gogacz. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#StanisławGogacz">Ja mam pytanie do pana marszałka, sprawozdawcy tych zmian, referującego te zmiany. Mianowicie chodzi mi o art. 33, czyli punkt trzeci, i ten zapis, który marszałek już tu zreferował, dotyczący kryterium czasowego, o to, że w sytuacji kiedy są krótkie terminy, można procedować ustawę budżetową bez opinii, bez odsyłania tej ustawy do poszczególnych komisji w Senacie. Chciałbym zapytać o taką sprawę. W związku z tym, że pan marszałek skupił się tylko na tym kryterium czasowym, uzasadniał to tylko przez pryzmat kryterium czasowego, czy literalnie nie możemy zapisać tego kryterium w tej zmianie, tego, że może nie odesłać, dlatego że są krótkie terminy. Jest tu ryzyko innej interpretacji. Skoro nie ma takiego literalnego zapisu, to w tym momencie z każdego innego powodu, nie tylko z powodu krótkiego czasu, będzie można to zrobić, marszałek będzie mógł zdecydować, że poszczególne merytoryczne komisje senackie nie będą musiały rozpatrywać tej ustawy. Krótko mówiąc: dlaczego literalnie nie zapiszemy, że chodzi o cenzus czasowy, o kryterium czasowe? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#SławomirRybicki">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#SławomirRybicki">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MarekBorowski">Rozumiem, że chodzi o art. 73, tak? Ten, tak?</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#komentarz">(Senator Stanisław Gogacz: Tak.)</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#MarekBorowski">Mnie się wydaje, że nie ma przeszkód, żeby to zapisać, bo tu tylko o to chodzi. Możemy spróbować to zrobić. Ja w tej chwili na gorąco… Np. tak: a w szczególnych przypadkach uzasadnionych krótkim terminem… Gdybyśmy jakoś tak to sformułowali…</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#komentarz">(Głos z sali: Krótki termin też jest niedookreślony.)</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#MarekBorowski">No nie wiem, być może…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#SławomirRybicki">Panie Marszałku, ja poproszę dyrektora Kapelińskiego o komentarz.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#komentarz">(Senator Marek Borowski: Nie wiem, może pan dyrektor mógłby to jakoś sformułować. Generalnie nie widzę przeszkód, żeby to w taki sposób zapisać.)</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#SławomirRybicki">Proszę o opinię pana dyrektora Kapelińskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#RomanKapeliński">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#RomanKapeliński">Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#RomanKapeliński">To jest taka klauzula generalna, w której nie ma niczego złego. Ona wielokrotnie występuje w przepisach regulaminu i jest właśnie taka: w szczególnie uzasadnionych przypadkach marszałek może podjąć jakąś decyzję. Tak że to nie odbiega od innych regulacji.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#RomanKapeliński">Ale chciałbym powiedzieć o innej sprawie. Zdarzało się już, i to nie raz, że marszałek Senatu kierował nowelizację ustawy budżetowej wyłącznie do Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, nie kierował jej do komisji branżowych. Tutaj nie chodziło o terminy, tylko prawdopodobnie o wąski zakres nowelizacji czy też były tego jeszcze inne przyczyny. Tak więc w tym rozwiązaniu nie ma niczego nadzwyczajnego czy nowego, co byłoby jakimś wyłomem w postępowaniu z ustawami budżetowymi czy z ich nowelizacjami. Gdybyśmy więc zawęzili to tylko do przypadków czasowych, tak bym powiedział, wtedy nie byłoby już możliwości zastosowania tego przepisu do nowelizacji ustawy budżetowej z powodu jej zakresu. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#SławomirRybicki">W kolejności senator Trela. A później będę udzielał głosu kolejnym chętnym.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#SławomirRybicki">Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JacekTrela">Panowie Przewodniczący! Wysokie Komisje!</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#JacekTrela">Uważam, że klauzula generalna „szczególnie uzasadnione przypadki” jest właściwym rozwiązaniem, bo – tak jak zresztą przed chwilą zostało to powiedziane – może to dotyczyć również innych, podkreślam, szczególnie uzasadnionych przypadków. A przyjęcie rozwiązania określającego, że chodzi tylko i wyłącznie o kwestię czasu czy braku tego czasu na procedowanie, jest niebezpieczne. Jest tak m.in. dlatego – już dzisiaj tutaj na posiedzeniu połączonych komisji w przypadku przyjęcia takiego rozwiązania było pytanie jednego z senatorów, co to znaczy, że jest mało czasu – że wtedy, kiedy wpisujemy, że jest mało czasu, to też trzeba to dookreślić. Jeżeli więc zdecydujemy się na tego rodzaju kazuistykę, to zabrniemy… Okaże się, że 1 godzina może decydować i wiązać ręce marszałkowi, marszałkini Senatu. Dlatego uważam, że ta klauzula generalna jest właściwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#SławomirRybicki">Zgadzam się z tą interpretacją.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#SławomirRybicki">Proszę bardzo, pan senator Komorowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MarekKomorowski">Panowie Przewodniczący! Panie Senatorze Sprawozdawco!</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#MarekKomorowski">Ja mam pytanie innego rodzaju. Też może do Biura Legislacyjnego. Czy w takim układzie możliwe jest w uchwale Senatu wprowadzenie dodatkowego artykułu, tzw. przejściowego, przepisu przejściowego, który by powodował to, że w regulaminie tego zapisu by nie było, ale byłby w tej uchwale i stanowił, że przy uchwalaniu tegorocznego budżetu czy budżetu na rok 2024 wprowadza się tę klauzulę generalną? Wtedy ten przepis dotyczyłby tylko sytuacji tegorocznej. Tegoroczna sytuacja czy sytuacja z początku przyszłego roku byłaby tym objęta, a generalnie mielibyśmy regulację bez tego zapisu. Chodzi o taki przepis przejściowy dotyczący tylko tej sytuacji. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#SławomirRybicki">Czy pan senator Borowski zechciałby odpowiedzieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MarekBorowski">Jeżeli chodzi o to pytanie pana senatora Komorowskiego, to rzeczywiście jest to raczej pytanie do pana dyrektora. O ile wiem, to myśmy nigdy nie wprowadzali takich reguł…</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#komentarz">(Senator Marek Komorowski: Dlatego pytam.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#SławomirRybicki">Tym bardziej że to dotyczy nie tylko ustawy budżetowej, ale i innych ustaw, ustaw okołobudżetowych…</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#komentarz">(Senator Marek Borowski: Właśnie.)</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#SławomirRybicki">…które pojawiają się w każdej kadencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MarekBorowski">Ja byłem dość chętny, jak państwo zauważyli, do tego, żeby poprawić ten przepis, ale rzeczywiście słusznie zwrócono tu uwagę na to, że my tu generalnie rozszerzamy także tytuł tej części, mówimy też o nowelizacjach, o ewentualnym prowizorium. W zależności od tego, jak szeroka będzie ta zmiana, np. nowelizacja… Nowelizacja może być stosunkowo wąska i wtedy marszałek zapewne będzie chciał ją skierować wyłącznie do komisji budżetowej, a może być szeroka i wówczas wiele komisji może być tym zainteresowanych. Wobec tego rzeczywiście wpisanie tutaj wyłącznie kryterium czasu skomplikowałoby sytuację.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#MarekBorowski">A co do incydentalnego rozwiązania, to bardzo proszę pana dyrektora.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#SławomirRybicki">Poproszę o opinię dyrektora Kapelińskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#RomanKapeliński">Jeżeli chodzi o pytanie pana senatora, to odpowiem, że rzeczywiście technicznie jest to możliwe. Jednak intencja była inna. Intencja była taka, żeby wprowadzić rozwiązanie generalne na przyszłość, dotyczące wszystkich sytuacji. Oczywiście moglibyśmy tego nie zmieniać w regulaminie, tylko w przepisie przejściowym dodać taką regulację, która by mówiła, że wyjątkowo przy uchwalaniu ustawy budżetowej na rok 2024 marszałek Senatu może skierować ustawę wyłącznie do Komisji Budżetu i Finansów Publicznych. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#SławomirRybicki">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#SławomirRybicki">Senator Krzysztof Kwiatkowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#KrzysztofKwiatkowski">Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#KrzysztofKwiatkowski">Oczywiście jakieś regulacje temporalne czasami są możliwe, ale zwróćmy uwagę na to, że one są obowiązujące czasowo. Taka sytuacja z budżetem występuje w tym roku, ale ona może się powtórzyć w przyszłości. Mamy bardzo precyzyjnie sformułowane, że w szczególnie uzasadnionych przypadkach marszałek korzysta z tej procedury. Tak więc ja bym proponował pozostawienie zapisów tej propozycji, która została wypracowana we współpracy z Biurem Legislacyjnym. Przecież nikt nie będzie – tym bardziej że mamy tu kryteria szczególnie uzasadnionych przypadków jako podstawę do skorzystania z tego rozwiązania – z tej regulacji korzystał w sytuacji, kiedy takich szczególnie uzasadnionych przypadków nie będzie.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#KrzysztofKwiatkowski">Zatem ja będę stawiał wniosek, także z uwagi na to, że część z państwa tu siedzących za chwilę będzie musiała uczestniczyć w Konwencie, który już się formalnie rozpoczął, żeby jednak przyjąć to w zaproponowanym brzmieniu.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#KrzysztofKwiatkowski">Chciałbym też zaproponować zamknięcie listy, oczywiście z możliwością zapisania się wszystkich tych, którzy chcieliby na ten moment zabrać głos.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#KrzysztofKwiatkowski">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#SławomirRybicki">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#SławomirRybicki">Czy są jeszcze głosy w dyskusji? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#SławomirRybicki">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#SławomirRybicki">Czy pan dyrektor Kapeliński jeszcze chciałby… Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#SławomirRybicki">Wobec tego proponuję, abyśmy poddali ten projekt uchwały głosowaniu. Wyrazimy swoją wolę poprzez głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#SławomirRybicki">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem projektu uchwały o zmianie Regulaminu Senatu w zaproponowanym brzmieniu? (12)</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#SławomirRybicki">Kto jest przeciw? (4)</u>
          <u xml:id="u-26.7" who="#SławomirRybicki">Kto się wstrzymał? (2)</u>
          <u xml:id="u-26.8" who="#SławomirRybicki">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-26.9" who="#SławomirRybicki">Stwierdzam, że Komisja Regulaminowa, Etyki i Spraw Senatorskich oraz Komisja Ustawodawcza większością głosów uchwaliły projekt zmian w Regulaminie Senatu.</u>
          <u xml:id="u-26.10" who="#SławomirRybicki">Proponuję, aby sprawozdawcą połączonych komisji w tym przypadku był pan senator, pan marszałek Marek Borowski.</u>
          <u xml:id="u-26.11" who="#SławomirRybicki">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-26.12" who="#SławomirRybicki">Zamykam posiedzenie Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich oraz Komisji Ustawodawczej.</u>
          <u xml:id="u-26.13" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godzinie 9 minut 36)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>