text_structure.xml
87.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godzinie 10 minut 32)</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Jerzy Fedorowicz)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JerzyFedorowicz">Dzień dobry państwu.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#JerzyFedorowicz">Otwieram posiedzenie Komisji Kultury i Środków Przekazu.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#JerzyFedorowicz">Stwierdzam kworum.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#JerzyFedorowicz">Podaję porządek posiedzenia, przepraszając przy okazji naszych gości, tych z państwa, którzy przyszli w sprawie omówienia wyników Najwyższej Izby Kontroli, że pierwszym punktem będzie opinia komisji w sprawie wniosku senatora Ryszarda Bobera o zorganizowanie w Senacie wystawy poświęconej trzykrotnemu premierowi Rzeczypospolitej Polskiej Wincentemu Witosowi. W punkcie drugim o godzinie 10.45 będzie omówienie wyników kontroli Najwyższej Izby Kontroli „Funkcjonowanie, gospodarka finansowa i wydatkowanie środków przez spółkę Telewizja Polska SA”. W punkcie trzecim posiedzenia będzie omówienie propozycji do planu pracy komisji.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#JerzyFedorowicz">Proszę państwa, nim powitam gości – powitam ich przy następnym punkcie – chciałbym powitać pana senatora Bobera i prosić go o przedstawienie wniosku dotyczącego wystawy dotyczącej Wincentego Witosa.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#RyszardBober">Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#RyszardBober">Wysoka Komisjo!</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#RyszardBober">Senat Rzeczypospolitej Polskiej ustanowił rok 2024 Rokiem Wincentego Witosa w związku z przypadającą 21 stycznia sto pięćdziesiątą rocznicą urodzin tego wybitnego Polaka, ojca polskiej niepodległości. W związku z tym jednym z punktów programu obchodów tego roku jest zorganizowanie wystawy. W imieniu wnioskodawców składam w uzgodnieniu z panią marszałek do Wysokiej Komisji, do pana przewodniczącego prośbę, aby takową wystawę przygotowało Muzeum Polskiego Ruchu Ludowego i aby ona miała miejsce w Senacie w dniu 7 lutego. Myślę, że nie muszę przedstawiać uzasadnienia co do osoby. A jeżeli są jakieś pytania techniczne, to są ze mną osoby reprezentujące Muzeum Polskiego Ruchu Ludowego, które odpowiedzą pytania na państwa senatorów, jeżeli takowe się pojawią. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JerzyFedorowicz">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JerzyFedorowicz">Witam przy tej miłej okazji pana Mateusza Ratyńskiego z Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego, panią Natalię Roś z Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego i panią Agatę Karwowską-Sokołowską, dyrektor Biura Analiz, Dokumentacji i Korespondencji.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#JerzyFedorowicz">I właśnie pani dyrektor oddaję głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AgataKarwowskaSokołowska">Dzień dobry państwu.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#AgataKarwowskaSokołowska">Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#AgataKarwowskaSokołowska">Tak jak już zapowiedział państwu pan senator Bober, wystawa poświęcona Wincentemu Witosowi miałaby być jednym z elementów obchodów roku bieżącego jako roku tego właśnie działacza ludowego, byłego trzykrotnego premiera II RP. Jeżeli chodzi o możliwości wystawiennicze i propozycje biura analiz dotyczące wernisażu i otwarcia tej wystawy, to proponowany termin, tak jak mówił już pan senator, to jest 7 albo 21 lutego. Ale rozumiem, że jest wskazanie raczej na ten pierwszy termin, czyli na początek lutego i pierwsze posiedzenie lutowe Senatu. Proponuję, żeby wystawa była prezentowana w najbardziej prestiżowym miejscu w Senacie, czyli w holu na pierwszym piętrze. Myślę, że takie kwestie jak właściwy system wystawienniczy, to, czy to będą sztalugi, czy to będą odpowiednie systemy mobilne, żyłkowe, to jest do ustalenia z organizatorami, czyli z Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego. Biuro tradycyjnie bierze na siebie kwestie związane z wysyłką zaproszeń, ze stroną organizacyjną. Tego rodzaju opinia trafiła na ręce pana przewodniczącego. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JerzyFedorowicz">Dziękuję bardzo, Pani Dyrektor.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#JerzyFedorowicz">Otwieram serię pytań.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#JerzyFedorowicz">Proszę państwa senatorów o zgłaszanie się. Czy są pytania? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#JerzyFedorowicz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#JerzyFedorowicz">W takim razie proszę o zaakceptowanie propozycji.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#JerzyFedorowicz">Kto z państwa jest za pozytywnym zaopiniowaniem projektu wystawy? Proszę podnieść rękę. (7)</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#JerzyFedorowicz">7 głosów za, jednogłośnie. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#JerzyFedorowicz">Dziękuję państwu, dziękuję, Pani Dyrektor…</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#komentarz">(Senator Ryszard Bober: Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący. Dziękuję Wysokiej Komisji za pozytywne rozpatrzenie wniosku. Dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#JerzyFedorowicz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-6.11" who="#JerzyFedorowicz">Proszę państwa, poczekamy jeszcze.</u>
<u xml:id="u-6.12" who="#JerzyFedorowicz">Będzie chwila przerwy technicznej do 10.45, bo zawiadomienia dotyczące kolejnego punktu, wysłane do naszych gości, mówiły o 10.45. Tak więc ogłaszam 7 minut przerwy technicznej, równocześnie przepraszając za to.</u>
<u xml:id="u-6.13" who="#komentarz">(Przerwa w obradach)</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JerzyFedorowicz">Jest godzina 10.45.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#JerzyFedorowicz">Wznawiam posiedzenie komisji w drugim punkcie, którym jest omówienie wyników kontroli Najwyższej Izby Kontroli „Funkcjonowanie, gospodarka finansowa i wydatkowanie środków przez spółkę Telewizja Polska SA”.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#JerzyFedorowicz">Witam gości… Poproszę o listę gości, Pani Aniu. Witam przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, pana przewodniczącego Świrskiego. Witam pana prof. Tadeusza Kowalskiego z Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Witam panią Grażynę Bączkowską, wicedyrektor Departamentu Mediów Publicznych w Biurze KRRiT. Witam pana mecenasa Łukasza Zalewskiego, przedstawiciela Departamentu Prawnego w Biurze KRRiT. Witam pan Flipa Byczkowskiego z Najwyższej Izby Kontroli. Witam panią Janinę Bielak, panią Wiolettę Kluczyk i pana Arkadiusza Siwka, też z Najwyższej Izby Kontroli. Witam pana Jana Dworaka z Towarzystwa Dziennikarskiego. Witam pana Krzysztofa Lufta z Collegium Civitas.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#JerzyFedorowicz">Jeszcze raz przepraszam za perturbacje. One wynikły z ekstraordynaryjnego czasu, w którym dzisiaj żyjemy. Proszę państwa, w dniu 7 grudnia otrzymałem jako przewodniczący senackiej komisji od prezesa Najwyższej Izby Kontroli raport, informację dotyczącą kontroli w Telewizji Polskiej SA. W końcowym akapicie pan przewodniczący Marian Banaś napisał tak: przedstawiam powyższe informacje panom przewodniczącym do ewentualnego wykorzystania w pracach kierowanych już przez panów komisji. Informuję, że te materiały zostały przedłożone przeze mnie również przewodniczącemu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz przewodniczącemu Rady Mediów Narodowych.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#JerzyFedorowicz">Proszę państwa, w takim razie oddaję głos panu Filipowi Byczkowskiemu, zastępcy dyrektora Departamentu Strategii w Najwyższej Izbie Kontroli.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#JerzyFedorowicz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#FilipByczkowski">Dzień dobry państwu.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#FilipByczkowski">Szanowny Panie Przewodniczący! Szanowny Panie Marszałku! Szanowni Państwo Senatorowie! Szanowni Goście!</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#FilipByczkowski">Dziękuję serdecznie za zainteresowanie wynikami prac Najwyższej Izby Kontroli oraz za zaproszenie na dzisiejsze posiedzenie Komisji Kultury i Środków Przekazu Senatu Rzeczypospolitej Polskiej. Mam zaszczyt w imieniu Najwyższej Izby Kontroli przedstawić wyniki kontroli pt. „Funkcjonowanie, gospodarka finansowa i wydatkowanie środków przez spółkę Telewizja Polska SA”. Kontrola ta została podjęta z własnej inicjatywy Najwyższej Izby Kontroli. Okres objęty kontrolą obejmował czas od dnia 1 stycznia 2021 r. do dnia zakończenia czynności kontrolnych prowadzonych w tej spółce, co miało miejsce w lipcu 2023 r. Przeprowadzona przez nas kontrola objęła kluczowe aspekty działalności spółki Telewizja Polska SA. Skupiliśmy się na gospodarce finansowej, sferze kosztowej działalności, wynagradzaniu członków organów korporacyjnych, zawieraniu umów oraz, co bardzo ważne, stosowanej polityce kadrowo-płacowej.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#FilipByczkowski">W tym miejscu, Szanowni Państwo, zanim przejdę do przedstawienia oceny ogólnej kontrolowanej działalności oraz do przedstawienia kluczowych ustaleń kontrolnych oraz konkluzji, także systemowych, wynikających z naszych działań, pragnę zaznaczyć niezwykle istotną okoliczność. Otóż Najwyższa Izba Kontroli w ramach prowadzonych działań nie dokonywała oceny działalności telewizji polskiej jako nadawcy i uczestnika rynku medialnego, mówiąc formalnie, nie dokonywaliśmy oceny działalności telewizji jako dostawcy usług medialnych. Najwyższa Izba Kontroli nie oceniała także treści programowych, doboru treści programowych, w szczególności nie oceniała treści materiałów prasowych. Pozostaje to w pełni poza zakresem kompetencji kontrolnej Najwyższej Izby Kontroli. W ramach niniejszej kontroli oceniana była natomiast niezwykle dogłębnie w szczególności gospodarność i rzetelność wydatkowania środków finansowych w spółce, nie można bowiem tracić z pola widzenia tego, że spółka Telewizja Polska SA jest nie tylko jednostką publicznej telewizji w rozumieniu przepisów ustawy o radiofonii i telewizji, ale i spółką prawa handlowego z udziałem Skarbu Państwa, co istotne, z wyłącznym udziałem Skarbu Państwa. W konsekwencji więc, stosownie do regulacji ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym, Telewizja Polska SA jest państwową osobą prawną. Najwyższa Izba Kontroli w tym stanie rzeczy ma prawo i obowiązek konstytucyjny oraz ustawowy dokonywać kontroli działalności tego typu podmiotu, co więcej, stosujemy w tym zakresie wszystkie ustawowo przewidziane kryteria kontroli. Pragnę w tym miejscu nadmienić – doskonale jest to znane – że Telewizja Polska SA jest szczególną spółką Skarbu Państwa nie tylko ze względu na skład właścicielskiego kapitału akcyjnego. Jest ona bowiem także spółką, podmiotem w przeważającej mierze finansowanym ze środków publicznych. Co istotne – będę o tym mówił szerzej – udział tych środków w przychodach ze sprzedaży ogółem w latach 2021–2022 wynosił ponad 60%. Zwłaszcza w takim przypadku rzetelność, gospodarność i dbałość o wydatkowanie środków publicznych ma kluczowe znaczenie, a wszelkie wątpliwości w tym zakresie i ryzyka wymagają szczególnego badania. Te właśnie okoliczności, te właśnie wartości przyświecały nam w momencie podejmowania decyzji o podjęciu tej kontroli i jej przeprowadzeniu.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#FilipByczkowski">Szanowni Państwo, Wysoka Komisjo, w wyniku przeprowadzonych czynności kontrolnych Najwyższa Izba Kontroli negatywnie oceniła działalność spółki Telewizja Polska SA w okresie objętym kontrolą. W poszczególnych badanych aspektach stwierdziliśmy naruszenia zasad legalności, gospodarności, celowości lub rzetelności, w niektórych aspektach łącznie poszczególnych z nich. Pragnę w tym miejscu dodać, że negatywna ocena kontrolowanej działalności w zbadanym zakresie znajduje swoje pełne umocowanie i pełne oparcie w liczbie, skali i charakterze stwierdzonych nieprawidłowości, także w wymiarze finansowym. Niebagatelne znaczenie w dokonywaniu oceny i w sformułowanej przez nas ocenie działalności spółki Telewizja Polska SA miał także charakter stwierdzonych przez nas nieprawidłowości, który ujawnił istotne ryzyko powielania się błędów w innych obszarach i w pozostałych aspektach działalności spółki. Pomimo występujących oczywiście również prawidłowych aspektów w działalności spółki, które zostały wyświetlone w wystąpieniu pokontrolnym, nie pozwoliło to kontrolerom NIK na pozytywną ocenę kontrolowanej działalności w zbadanych zakresie. Moim obowiązkiem, Wysoka Komisjo, jest nadmienić także i stanowczo podkreślić, że dokonane przez nas ustalenia wskazały na słabość mechanizmów zarządczych w spółce Telewizja Polska SA w zbadanych okresie i istotne ryzyka do prawidłowego funkcjonowania kontrolowanej jednostki. Szczególnie niepokojące w tym zakresie – chciałbym to bardzo silnie zaakcentować, będę rozwijał to w dalszej części wystąpienia – jest to, że stwierdziliśmy w spółce Telewizja Polska SA przypadki działania w sytuacjach konfliktu interesów i relacji mogących prowadzić do zjawisk korupcjogennych.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#FilipByczkowski">Wyniki działań kontrolerów NIK zostały opisane w bardzo obszernym, bardzo szczegółowym wystąpieniu pokontrolnym, liczącym ponad 150 stron. W dniu dzisiejszym, Szanowni Państwo, pozwolę sobie przedstawić państwu senatorom najważniejsze ustalenia, jeśli chodzi o stany nieprawidłowe, i konkluzje, również systemowe, wynikające z dokonanych przez nas działań, koncentrując się nie tyle na jednostkowych nieprawidłowościach, co właśnie na systemowych problemach i mechanizmach, w naszej ocenie wymagających korekt.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#FilipByczkowski">Szanowni Państwo, w pierwszym rzędzie, opisując gospodarkę finansową Telewizji Polskiej SA, wskazać trzeba, że w roku 2021 osiągnęła ona przychody ze sprzedaży produktów w łącznej kwocie 3,1 miliarda zł. W roku 2022 była kwota 3,4 miliarda zł. Przychody z tytułu abonamentu, rekompensat z tytułu utraconych opłat abonamentowych oraz dotacji stanowiły odpowiednio 67,3% oraz 68,5% wymienionych przychodów. Dla pokazania w istocie rzeczy wagi finansowania spółki ze źródeł publicznych zasadne może być także rozciągnięcie poszerzenia analizowanego okresu. Pragnę w tym miejscu zaakcentować, że w latach 2017–2022 przychody ze sprzedaży produktów spółki Telewizja Polska SA systematycznie wzrastały z poziomu 1 miliarda 600 milionów w roku 2017 do wcześniej wskazanych przez mnie 3 miliardów 400 milionów w roku 2022. Jak wynikło z ustaleń i analiz przeprowadzonych przez kontrolerów, w głównej mierze było to jednak wynikiem stałego wzrostu otrzymywanych środków publicznych w postaci rekompensat, których udział w przychodach ze sprzedaży TVP SA wzrósł z poziomu 16,7% w roku 2017 do aż 52,3% w roku 2022. Ta zmiana wskaźnika procentowego jednoznacznie pokazała skalę wzrostu finansowania ze źródeł publicznych.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#FilipByczkowski">Jeżeli spojrzymy na te wartości w wartościach nominalnych, w wartościach liczbowych, to zobaczymy, że w latach 2017–2022 Telewizja Polska SA otrzymała rekompensaty ze środków publicznych w kwocie blisko 7,2 miliarda zł, podczas gdy w roku 2023 była to kwota 2,3 miliarda zł. Łącznie, Szanowni Państwo, w analizowanym okresie daje to niebagatelną kwotę ponad 9,5 miliarda zł. W tym stanie rzeczy, choć przychody z dotacji stanowią li tylko niewielki ułamek przychodów spółki, to jednak warto może zaznaczyć i zobrazować, że takowe też wzrastały. W roku 2017 była to kwota nieco ponad 21 milionów zł, a w roku 2022 było to ponad ćwierć miliarda złotych, ponad 258 milionów zł. Struktura finansowania w tym zakresie została uwidoczniona także na przygotowanej dla państwa senatorów prezentacji.</u>
<u xml:id="u-8.8" who="#FilipByczkowski">Szanowni Państwo, Wysoka Komisjo, akcentując kwestię finasowania działalności spółki Telewizja Polska SA, raz jeszcze pragnąłbym zwrócić uwagę na wzajemne relacje pomiędzy uzyskiwanymi przez spółkę przychodami ze środków publicznych oraz pozostałymi przychodami ze sprzedaży. Zgromadzone przez nas dane zaprezentowane obszernie w dokumencie pokontrolnym wskazują na systematyczny wzrost środków publicznych – z poziomu 643 milionów w roku 2017 do 2,3 miliarda zł w roku 2022, o czym mówiłem przed chwilą. Należy w tym miejscu zauważyć, że pozostałe przychody ze sprzedaży, czyli w uproszczeniu przychody komercyjne, w całym tym okresie prezentowały się na względnie zbliżonym poziomie.</u>
<u xml:id="u-8.9" who="#FilipByczkowski">W tym stanie rzeczy, Wysoka Komisjo, istotne jest zwrócenie uwagi na warstwę kosztową działalności spółki Telewizja Polska SA. W sytuacji tak znaczącego wzrostu finansowania ze źródeł publicznych właśnie ta warstwa kosztowa była przedmiotem naszych pogłębionych, niezwykle dogłębnych badań kontrolnych. Ustaliliśmy, że koszty działalności operacyjnej spółki Telewizja Polska SA w latach 2017–2022 systematycznie wzrastały z poziomu 1 miliarda 700 milionów w roku 2017 do poziomu 3 miliardów 100 milionów w roku 2021 oraz 3 miliardów 300 milionów w roku 2022. Pragnę tym samym wskazać, że opisany tutaj wzrost kosztów działalności w istocie w całości był absorbowany przez środki uzyskiwane ze źródeł publicznych, w tym w przeważającej mierze ze środków z rekompensat. Notabene w tej sytuacji i tak w roku 2022 spółka odnotowała stratę na działalności, wprawdzie mniejszą, niż sama planowała w planach finansowych, jednak wciąż niebagatelną co do kwoty, ponieważ przekroczyła ona kwotę 50 milionów zł.</u>
<u xml:id="u-8.10" who="#FilipByczkowski">Szanowni Państwo, koszty działalności spółki Telewizja Polska SA determinowane były zróżnicowanymi okolicznościami, również takimi, których Najwyższa Izba Kontroli nie ocenia. Nie oceniając spółki Telewizja Polska S.A jako nadawcy i nie oceniając poszczególnych decyzji programowych, lecz w warstwie kosztowej, pragniemy zauważyć, że w działalności spółki Telewizja Polska SA stwierdziliśmy także nieprawidłowości, które wskazały na przypadki braku dyscypliny kosztowej. Wysoka Komisjo, ogół dokonanych przez nas ustaleń daje pełne podstawy do sformułowania oceny, że Telewizja Polska SA w analizowanym okresie prowadziła działalność w taki sposób i w takiej skali, która de facto przyjmowała oczywistość finansowania ze środków publicznych. Nieco bardziej potocznie można wskazać, że spółka uzależniła się w ocenianym okresie od rekompensat przewidywanych rokrocznie w ustawach budżetowych.</u>
<u xml:id="u-8.11" who="#FilipByczkowski">W tym miejscu, Wysoka Komisjo, pragnę poruszyć dodatkowe aspekty problematyki modelu finansowego, modelu gospodarki finansowej spółki Telewizja Polska SA, który oparty jest wszakże na współfinansowaniu działalności ze środków publicznych w postaci rekompensat abonamentowych, a który to system funkcjonuje od roku 2017. Otóż, Wysoka Komisjo, realna wartość otrzymywanych przez spółkę Telewizja Polska SA rekompensat zależna była w istocie od formy ich przekazania. W latach 2017–2018 przekazywano je do spółki w postaci środków pieniężnych, a od roku 2019 do ostatniego roku, który badaliśmy w ramach naszej kontroli, rekompensaty przekazywane były w znanej nam wszystkim formie obligacji Skarbu Państwa. Wywoływało to w istocie ujemne skutki finansowe, ponieważ faktycznie uzyskiwane z tego tytułu środki pieniężne przez spółkę Telewizja Polska SA uzależnione były w istocie od rodzaju obligacji, które były przekazywane tym tytułem, jak również od bieżącej sytuacji makroekonomicznej, w tym sytuacji na rynku papierów wartościowych i rynku papierów dłużnych. Jak ustaliśmy w wyniku prowadzonych przez nas czynności, w roku 2021 spółka poniosła koszty finansowe w związku ze zbyciem obligacji otrzymanych w tymże roku w łącznej kwocie ponad 17,5 miliona zł. W roku 2022 strata ze zbycia obligacji była diametralnie wyższa, ponieważ wyniosła aż kwotę 184,5 miliona zł.</u>
<u xml:id="u-8.12" who="#FilipByczkowski">Pojawia się uzasadnione pytanie, z czego wynikały takie wartości finansowe. Otóż w roku 2021 rekompensata przekazana była w formie dwuletnich obligacji Skarbu Państwa, natomiast w roku 2022 rekompensata została przekazana w formie 5 rodzajów obligacji o terminie zapadalności od lipca 2024 r. do kwietnia 2032 r. W sposób istotny rzutowało to siłą rzeczy na cenę sprzedaży takich papierów wartościowych na rynku obligacyjnym. Mogę wskazać, że średnie dyskonto przy sprzedaży tych obligacji wyniosło 10,3% wartości nominalnej, a dyskonto obligacji o najdłuższym terminie zapadalności wyniosło aż ok. 30% wartości nominalnej. W konsekwencji więc w roku 2022 spółka Telewizja Polska SA w rzeczywistości otrzymała środki pieniężne tytułem rekompensat w kwocie niższej o wzmiankowane o 184,5 miliona zł niż wartość nominalna obligacji Skarbu Państwa. W tym zakresie mogę konkretnie wskazać, że część obligacji przekazanych w 2022 r., które miały wartość 446,5 miliona zł, była właśnie obligacjami 10-letnimi, które Skarb Państwa będzie zobowiązany wykupić w dniach – uwaga – 25 listopada 2031 r. i 24 kwietnia 2032 r. Przekazywanie rekompensat w postaci obligacji wieloletnich de facto powodowało pokrywanie ówczesnych kosztów działalności spółki Telewizja Polska SA – mówimy o roku 2022 – długiem publicznym, który będzie obciążał finanse publiczne w przyszłych, niekiedy bardzo odległych latach. Opisowo można to przedstawić nieco bardziej plastycznie, że funkcjonowanie spółki Telewizja Polska SA w roku 2022 będzie obciążać podatników i obywateli w roku 2031 i 2032.</u>
<u xml:id="u-8.13" who="#FilipByczkowski">Szanowni Państwo, poza samą analizą finansową, którą przedstawiliśmy bardzo obszernie w dokumencie pokontrolnym, zawarliśmy w tym dokumencie także opis konkretnych stwierdzonych nieprawidłowości. W zakresie obszaru, o którym rozmawiamy, czyli gospodarki finansowej, pozwolę sobie zwrócić uwagę na 2 przykładowe nieprawidłowości, które dotyczyły znaczących kwot, jak też siłą rzeczy sprawności mechanizmów zarządczych. Pierwsza z kwestii, które chciałbym poruszyć, to stwierdzony przez nas stan, w którym spółka podjęła bez odpowiedniego zabezpieczenia finansowego decyzję o uruchomieniu 2 wysokobudżetowych inwestycji budowlanych o łącznej wartości 623 milionów zł. Przed podjęciem decyzji o uruchomieniu tych inwestycji spółka nie zapewniła trwałych w długoterminowej perspektywie czasowej i adekwatnych co do wysokości źródeł finansowania tych inwestycji przy jednoczesnym stanie, co bardzo istotne, braku pokrycia dotychczas posiadanego majątku trwałego kapitałem stałym. Doprowadziło to siłą rzeczy do wzrastającego ryzyka utraty płynności finansowej przez spółkę czy też trudności w bieżącym utrzymaniu tej płynności finansowej. Drugim ze stwierdzonych przez nas stanów nieprawidłowych w zakresie gospodarki finansowej jest sytuacja, w której spółka istotną część środków uzyskanych z pożyczki z Funduszu Reprywatyzacji – dodam, że uzyskanej w kwocie 800 milionów zł na mocy decyzji ówczesnego prezesa Rady Ministrów – wydatkowała w sposób niezgodny z obowiązującą procedurą i na cel inny aniżeli przewidziany i wynikający z umowy pożyczki. Te i pozostałe nieprawidłowości w tym obszarze zostały oczywiście szczegółowo opisane w wystąpieniu pokontrolnym, które jest publicznie dostępne. Z uwagi na szczupłość czasu nie będę rozwijać poszczególnych kwestii. W razie potrzeby oczywiście odpowiemy na pytania.</u>
<u xml:id="u-8.14" who="#FilipByczkowski">Szanowni Państwo, Wysoka Komisjo, niezwykle ważnym obszarem badań kontrolnych kontrolerów były kwestie wynagrodzeń i polityki kadrowo-płacowej w spółce Telewizja Polska SA. Najwyższa Izba Kontroli w wyniku podjętych czynności oceniła, że o ile wynagradzanie członków organów korporacyjnych spółki, z zastrzeżeniem co do stwierdzonych uchybień, odpowiadało obowiązującym przepisom prawa i regulacjom właściwym dla tej spółki, tak ustawowym, jak i wewnątrzkorporacyjnym, to jednak prowadzona w spółce w badanych okresie polityka kadrowo-płacowa i sfera zawierania umów cywilnoprawnych z pracownikami i współpracownikami dotknięta była licznymi i istotnymi, także jeśli chodzi o finansowy aspekt działalności i finansowy wymiar tej działalności, nieprawidłowościami. W tej sferze zaistniały również, niestety, okoliczności wskazujące na działania w sytuacjach konfliktu interesów i relacji mogących prowadzić do zjawisk korupcjogennych. Ten wątek zostanie rozwinięty przeze mnie w dalszej części wystąpienia i zobrazowany konkretnym przykładem. Jednocześnie, Wysoka Komisjo, w wyniku podjętych czynności kontrolnych i wieloaspektowej oceny poszczególnych aspektów stwierdziliśmy brak dostatecznych instrumentów zarządczych w spółce Telewizja Polska SA, w tym brak instrumentów, które zapewniałyby przejrzystość procesów decyzyjnych oraz agregację i wymianę informacji w spółce o zawieranych umowach cywilnoprawnych. Stwierdziliśmy również brak dostatecznego zainteresowania zarządu spółki i nadzoru nad tą sferą działalności od strony korporacyjnej w badanym okresie. Wysoka Komisjo, wytworzyło to w naszej ocenie w spółce Telewizja Polska SA warunki sprzyjające powstawaniu nieprawidłowości na szkodę samej spółki, a biorąc pod uwagę jej istotny przedmiot działalności – także na szkodę ważnego interesu publicznego.</u>
<u xml:id="u-8.15" who="#FilipByczkowski">Wysoka Komisjo, w sferze wynagradzania członków organów korporacyjnych spółki Telewizja Polska SA najistotniejsza stwierdzona przez nas nieprawidłowość dotyczyła nierzetelnego i niezgodnego z treścią uchwały nadzwyczajnego walnego zgromadzenia ustalenia przez radę nadzorczą celów zarządczych dla członków zarządu na 2021 r. i 2022 r. Jak ustaliliśmy, jak ustalili kontrolerzy Najwyższej Izby Kontroli, spółka wypłaciła członkom zarządu wynagrodzenie uzupełniające za wykonanie celów zarządczych w latach 2021–2022 obejmujące łącznie kwotę 1 miliona 400 tysięcy zł; to odpowiednio 739 tysięcy w roku 2022 i ponad 621 tysięcy w roku 2023, z czego odpowiednio 30% i 20% tych wartości stanowiło wynagrodzenie oparte na nierzetelnie ustalonych celach zarządczych.</u>
<u xml:id="u-8.16" who="#FilipByczkowski">Niezwykle ważnym i niestety dotkniętym licznymi uchybieniami i nieprawidłowościami zagadnieniem były kwestie modelu zatrudniania oraz wynagradzania pracowników i współpracowników. Istotne jest zaakcentowanie, przedstawienie, że zadania Telewizji Polskiej SA były realizowane nie tylko przez jej pracowników etatowych, ale także przez współpracowników będących osobami fizycznymi, jak również przez przedsiębiorców pośredniczących w zlecaniu usług dziennikarskich, produkcyjnych, nadzorczych i realizacyjnych. Poza wynagrodzeniami, które przysługiwały pracownikom z tytułu umów o pracę, pracownicy TVP SA osiągali przychody z tytułu umów cywilnoprawnych, które spółka zawierała z niektórymi pracownikami, w niektórych przypadkach w bardzo znaczącej liczbie. Łącznie w latach 2021–2022 spółka Telewizja Polska SA zawarła z pracownikami – mówimy tu oczywiście o osobach fizycznych – 2 tysiące 480 umów cywilnoprawnych o łącznej wartości brutto niemal 35 milionów zł, z czego efektywnie do momentu prowadzenia przez nas czynności kontrolnych wypłacono kwotę 23,5 miliona zł. Trzeba także zaakcentować, że były również zawierane umowy cywilnoprawne z osobami innymi aniżeli pracownicy etatowi spółki, czyli z tzw. współpracownikami. W latach 2021–2022 zawarto łącznie 106 tysięcy umów cywilnoprawnych na łączną kwotę 580 milionów zł. Tylko w roku 2022 zawarto ponad 57 tysięcy umów cywilnoprawnych na łączną kwotę ponad 329 milionów zł.</u>
<u xml:id="u-8.17" who="#FilipByczkowski">Bardzo istotne jest także to, Szanowni Państwo, że w sferze wynagradzania pracowników Telewizji Polskiej SA występowały znaczące dysproporcje. W przypadku 10 pracowników Telewizji Polskiej SA uzyskujących najwyższe roczne przychody, które obejmowały przychody tytułem wynagrodzenia ze stosunku pracy, jak i wynagrodzenia z tytułu umów cywilnoprawnych, spółka poniosła koszty wynagrodzeń łącznie w wysokości: w roku 2020 – 7,3 miliona zł, w roku 2021 – 8,6 miliona zł, w roku 2022 – 9,3 miliona zł. Oznacza to, reasumując, że w tych 3 kolejnych latach 10 pracowników spółki uzyskujących najwyższe przychody z różnych tytułów uzyskało łącznie kwotę ponad 25,2 miliona zł. Dodam też, bo także to było analizowane, że w grupie tych pracowników najwyższe roczne wynagrodzenie z różnych tytułów wyniosło w roku 2020 blisko 1 milion zł, w roku 2021 – ponad 1 milion 100 tysięcy, a w roku 2022 przebiło barierę 1,5 miliona zł. Co więcej, w 3 kolejnych latach dotyczyło tej samej osoby, tego samego dyrektora jednej z jednostek organizacyjnych spółki Telewizja Polska SA</u>
<u xml:id="u-8.18" who="#FilipByczkowski">Wysoka Komisjo, dysproporcje, które zastaliśmy w spółce w badanym okresie, pogłębiane były niestety w kontrolowanym okresie działaniami zarządu spółki. Jak stwierdzono w wyniku kontroli, zarząd spółki Telewizja Polska SA przyznawał niektórym pracownikom wynagrodzenia zasadnicze wyższe aniżeli maksymalne określone w regulaminie wynagradzania; w skrajnym przypadku przekroczenie to sięgnęło 245%. Dysproporcje w zakresie wynagrodzeń były niejednokrotnie znaczące i ogółem pomiędzy stanowiskami, i ogółem pomiędzy różnymi osobami zatrudnionymi na tożsamych lub zbliżonych stanowiskach. Żeby to zobrazować, powiem państwu, że nie mówimy dysproporcjach rzędu 20–30%, ale o dysproporcjach kilkukrotnych, nawet ponad czterokrotnych na tych samych czy analogicznych stanowiskach. Pragnę przy tym dodać, Wysoka Komisjo, że stosowana polityka kadrowo-płacowa stanowiła obszar problemowy w działalności spółki, albowiem niektórym pracownikom spółka musiała wypłacać wyrównanie płacy z powodu wynagrodzenia niższego niż płaca minimalna. Tym samym, Wysoka Komisjo, siatka płac określona przez spółkę dla niektórych stanowisk nie przystawała do wymagań rynku pracy i otoczenia prawnego, które wiązało także spółkę Telewizja Polska SA Co istotne, potrzeba wyrównywania wynagrodzeń do poziomu minimalnego wynagrodzenia w gospodarce nie dotyczyła jednostkowych przypadków. W każdym analizowanym przez nas roku dotyczyło to ponad 300 pracowników, a w jednym roku blisko 400 pracowników.</u>
<u xml:id="u-8.19" who="#FilipByczkowski">Problematyczność polityki kadrowej spółki związana była także ze stosowaną w spółce praktyką zwalniania pracowników z obowiązku świadczenia pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. W zakresie analizowanej przez nas…</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JerzyFedorowicz">Przepraszam bardzo, Panie Dyrektorze, pozwolę sobie panu w tej chwili przerwać. Prosiłbym o zmierzanie do konkluzji ze względu na to, że wszyscy państwo senatorowie otrzymali ten raport. A on jest rzeczywiście porażający. Ja sobie nie przypominam – a śledzę to od 20 lat – żeby jakikolwiek stanowisko NIK w takiej sprawie było podobne. Proszę więc zmierzać do konkluzji i zaczniemy debatę.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#FilipByczkowski">Jeśli pan przewodniczący pozwoli, to pozwolę sobie zająć państwu jeszcze dosłownie 5 minut, akcentując najważniejsze problemy i może prezentując najbardziej jaskrawy przykład zjawisk o charakterze korupcjogennym.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#FilipByczkowski">Bardzo istotnym problemem w tym zakresie była także właśnie stosowana w spółce praktyka zwalniania pracowników z obowiązku świadczenia pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia; dotyczyło to kilkunastu osób w ramach badanej przez nas próby. Bardzo istotny był także, Szanowni Państwo, problem nieuregulowania w spółce trybu zwalniania pracowników z zakazu konkurencji. Niejednolite postępowanie zarządu spółki w tym zakresie powodowało również sytuacje, że zdarzały się osoby łamiące zakaz konkurencji w trakcie trwania stosunku pracy. Jaskrawym przykładem braku regulacji czy następstwa nieuregulowania procedur w zakresie zwalniania z zakazu konkurencji była stwierdzona przez nas sytuacja w przypadku jednego pracownika spółki Telewizja Polska SA. Mimo że łamał on zakaz konkurencji, post factum zarząd spółki odstąpił w stosunku do niego od stosowania zakazu konkurencji, a jednocześnie spółka Telewizja Polska SA zawarła ze spółką prawa handlowego z udziałem tego pracownika, który łamał zakaz konkurencji, umowę na świadczenie usług na łączną kwotę blisko 9,5 miliona zł, z czego do momentu prowadzenia czynności kontrolnych wypłacono kwotę blisko 3 milionów zł. Bardzo istotne jest także to, że stosowana była praktyka zawierania dodatkowych umów z pracownikami TVP SA prowadzącymi także działalności gospodarczą i spółkami, w których oni uczestniczyli. Dotyczyło to także pionu informacyjnego, czyli Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Mogę dodać tutaj, że w badanym okresie, tj. w latach 2021–2023, z 3 pracownikami Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, czyli osobami fizycznymi, które prowadziły działalność gospodarczą, zawarto dodatkowe umowy na kwotę ponad 11 milionów zł.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#FilipByczkowski">Bardzo istotne, Szanowni Państwo…</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#komentarz">(Przewodniczący Jerzy Fedorowicz: Z 3 pracownikami?)</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#FilipByczkowski">Z 3 pracownikami.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#FilipByczkowski">Szanowni Państwo, bardzo istotne jest także to, jeśli spojrzymy na sferę działań zarządczych – bo to jest kluczowy aspekt naszej kontroli – że w spółce nie prowadzono w badanym okresie centralnego monitoringu umów cywilnoprawnych zawieranych z pracownikami przez poszczególnych dyrektorów. Dyrektorzy poszczególnych jednostek nie wiedzieli, jakie dodatkowe umowy cywilnoprawne były zawierane z ich pracownikami. Brak zcentralizowanego rejestru umów powodował niejednokrotnie zawieranie wielu umów z tym samym pracownikiem i stwarzał ryzyko uznaniowości w zakresie zlecania dodatkowych płatnych zadań. Brak rejestru sprzyjał oczywiście również, niestety, występowaniu ryzyka dublowania kosztów za te same czynności zlecane różnym wykonawcom.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#FilipByczkowski">Zmierzając powoli do końca zgodnie z prośbą pana przewodniczącego, chciałbym zwrócić państwu senatorom uwagę na stwierdzony przez nas szczególnie naganny przypadek mechanizmu zawierania umów przez określony krąg osób pomiędzy sobą, do czego, niestety, przyczyniły się występujące w spółce i funkcjonujące słabości rozwiązań zarządczych. Mianowicie zarząd Telewizji Polskiej SA udzielił upoważnień, pełnomocnictw do zawierania umów i zaciągania zobowiązań do kwoty 150 tysięcy zł, a następnie do kwoty 300 tysięcy zł, i tym samym stworzył możliwość wystąpienia podczas zawierania umów pomiędzy dyrektorem i zastępcami dyrektorów jednej z jednostek mechanizmów uznaniowości oraz konfliktu interesów. W wyniku wskazanego tu mechanizmu przy okazji zawierania umów z jednym z dyrektorów jednostek organizacyjnych zawarto umowy na łączną kwotę ponad 2,3 miliona zł, z czego wypłacono ponad 1,5 miliona zł, a z jego 2 zastępcami – na łączną kwotę ponad 1 miliona 600 tysięcy zł, z czego wypłacono blisko 1 milion 300 tysięcy zł. Umowy te z tym dyrektorem zawierane były bez aktualnej zgody członka zarządu, który nadzorował tę jednostkę. Co więcej, istotne jest to – bo prowadziliśmy czynności kontrolne mające na celu wyjaśnienie wiedzy członków zarządu – że prezes zarządu, który sprawował tę funkcję w spółce od dnia 5 września 2022 r. i nadzorował tę jednostkę, nie miał wiedzy ani o liczbie, ani o łącznej wartości kolejnych zawartych umów cywilnoprawnych z tym dyrektorem, ani o tym, że na podstawie 1 zgody na zawarcie 1 umowy cywilnoprawnej zawierane były z tym pracownikiem kolejne, w liczbach mnogich, poszczególne umowy. W tym mechanizmie, Szanowni Państwo, wystąpiła sytuacja, kiedy dyrektor tej jednostki organizacyjnej zawierał umowy z zastępcami, a zastępcy zawierali dodatkowe umowy z nim samym.</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#komentarz">(Głos z sali: Jak to?)</u>
<u xml:id="u-10.8" who="#FilipByczkowski">Tym samym umowy zawierane były w pewnym kręgu, wzajemnie, pomiędzy poszczególnymi osobami. Ewidentnie było to działanie w sytuacji konfliktu interesów i zjawisk korupcjogennych.</u>
<u xml:id="u-10.9" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-10.10" who="#FilipByczkowski">Szanowni Państwo, dodam w ramach odniesienia do ostatniego obszaru, który był dla nas szczególnie cenny, iż negatywnie ocenialiśmy także działalność spółki w zakresie zakupu towarów i usług, w tym wartości niematerialnych i prawnych oraz usług prawnych zlecania produkcji wewnętrznej i zewnętrznej oraz nabywania praw do transmisji. W tym zakresie stwierdziliśmy i opisaliśmy 25 nieprawidłowości. Oczywiście są one szczegółowo przedstawione w dokumencie pisemnym.</u>
<u xml:id="u-10.11" who="#FilipByczkowski">Szanowni Państwo, dokonane ustalenia faktyczne, stany problemowe i nieprawidłowości skłoniły nas do sformułowania 2 uwag o systemowym charakterze. Dotyczą one stosowanej polityki kadrowo-płacowej. Sformułowaliśmy także pod adresem prezesa zarządu spółki Telewizja Polska SA 29 skonkretyzowanych wniosków pokontrolnych zmierzających do poprawy w naszej ocenie sytuacji w zakresie poszczególnych elementów działalności spółki. Pragnę jednak na koniec zwrócić uwagę, że Najwyższa Izba Kontroli nie ograniczyła się do skierowania wystąpienia pokontrolnego do kontrolowanej jednostki. Po uprawomocnieniu się wyników kontroli NIK podjęła wiele czynności przewidzianych ustawowo, w tym m.in. skierowała pisma do przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, przewodniczącego Rady Mediów Narodowych, przewodniczących właściwych komisji Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej oraz Senatu Rzeczypospolitej Polskiej oraz wreszcie do ministra kultury i dziedzictwa narodowego. W pismach tych nie tylko wskazaliśmy na kluczowe ustalenia płynące z przeprowadzonej kontroli, ale wskazaliśmy także na model gospodarki finansowej spółki Telewizja Polska SA oraz na konieczne kierunki działań naprawczych. Niezależnie od tego Najwyższa Izba Kontroli, wykonując swój obowiązek ustawowy, skierowała po przeprowadzonej kontroli 2 zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstw do Prokuratury Okręgowej w Warszawie.</u>
<u xml:id="u-10.12" who="#FilipByczkowski">Szanowni Państwo, dziękując raz jeszcze za zaproszenie na posiedzenie komisji, pragnę wyrazić nadzieję, że przedkładany przez nas dokument będzie stanowił cenny materiał analityczny, który wspomoże właściwe organy państwa, a także pomoże samej spółce w doskonaleniu mechanizmów zarządczych i mechanizmów nadzorczych, a być może będzie również dodatkowym elementem, który skłoni do dyskusji nad modelem finansowania mediów publicznych.</u>
<u xml:id="u-10.13" who="#FilipByczkowski">W tym miejscu, jeśli pan przewodniczący pozwoli, pragnę bardzo serdecznie podziękować moim współpracownikom, i tym obecnym dzisiaj, i tym, którzy nas oglądają, za wytężoną pracę. Bez pracy kontrolerów Najwyższej Izby Kontroli ten dokument, ten materiał by nie powstał. Bardzo wam dziękuję.</u>
<u xml:id="u-10.14" who="#FilipByczkowski">Oczywiście, Szanowni Państwo, jesteśmy do państwa dyspozycji na wypadek ewentualnych pytań.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JerzyFedorowicz">Dziękuję bardzo, Panie Dyrektorze, za ten precyzyjny opis.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#JerzyFedorowicz">W tej chwili chciałbym poprosić przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, pana Macieja Świrskiego, o zabranie głosu i wyjaśnienie, czy Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zajęła jakieś stanowisko w sprawie tego raportu. Panie Przewodniczący, poproszę o to, żeby nie trwało to więcej niż 10 minut ze względu na to, że będzie jeszcze sporo pytań. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#JerzyFedorowicz">Proszę, oddaję panu głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#MaciejŚwirski">Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#MaciejŚwirski">Nie wiem, czy dobrze mnie słychać, bo to jest krótki kabel… Postaram się krótko powiedzieć o tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#MaciejŚwirski">Na wstępie chciałbym podziękować za zaproszenie na posiedzenie komisji kultury Senatu RP, to zawsze jest zaszczyt. Równocześnie chciałbym wyrazić zdziwienie, że zaproszenie dotyczy obrad na temat wyników kontroli NIK w TVP, podczas gdy najważniejszą w tej chwili sprawą jest kwestia bezprawia, które do polskich mediów publicznych zostało wprowadzone przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego…</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JerzyFedorowicz">Przepraszam, Panie Przewodniczący. Proszę odnieść się wyłącznie do raportu NIK.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#komentarz">(Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski: Odnoszę się. Odnoszę się…)</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#JerzyFedorowicz">I proszę nie wygłaszać… Nie wyrażam zgody na wygłaszanie tego typu tekstów. Proszę odpowiedzieć, czy Krajowa Rada zajęła stanowisko w sprawie kontroli NIK, czy nie. Jeżeli nie, to odbiorę panu głos.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#komentarz">(Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski: To ma bardzo jasny związek z sytuacją, którą przedstawiał tutaj pan z NIK.)</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#JerzyFedorowicz">Bardzo proszę o zabranie głosu w sprawie raportu NIK i przedstawienie stosunku do tego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Proszę sobie oszczędzić…</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#komentarz">(Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski: Panie Przewodniczący…)</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#JerzyFedorowicz">…na tym posiedzeniu…</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#komentarz">(Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski: Panie Przewodniczący…)</u>
<u xml:id="u-13.8" who="#JerzyFedorowicz">Proszę mi nie przerywać. Proszę mi nie przerywać.</u>
<u xml:id="u-13.9" who="#komentarz">(Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski: Dobrze…)</u>
<u xml:id="u-13.10" who="#JerzyFedorowicz">Proszę sobie oszczędzić tutaj politycznych wystąpień. Dobrze? Ja słucham, co pan ma do powiedzenia, a chcę wiedzieć, jak Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zareagowała na raport NIK, który jest porażający. Chcę panu powiedzieć, że 20 lat tutaj siedzę, a takiego raportu jeszcze nigdy nie otrzymaliśmy, nie dostaliśmy na stół, dotyczącego żadnej instytucji. To, co myśmy tu usłyszeli, to, co mamy tutaj w tych dokumentach, to jest rzecz, która właściwie ociera się o prokuraturę i o kryminał.</u>
<u xml:id="u-13.11" who="#JerzyFedorowicz">A teraz proszę odnieść się wyłącznie do raportu NIK.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#MaciejŚwirski">Chciałbym zwrócić panu przewodniczącemu uwagę, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji jest ciałem konstytucyjnym niezależnym od władz ustawodawczych i od rządu, w związku z czym pana uwagi na temat mojego wystąpienia są całkowicie nie na miejscu i niestosowne. To jest pierwsza sprawa.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#MaciejŚwirski">Druga sprawa. Jako przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji mam powiedzieć to, co mam do powiedzenia, a nie to, co pan uważa, że mam powiedzieć. To jest pierwsza sprawa.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JerzyFedorowicz">Dziękuję bardzo. Odbieram panu głos.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#komentarz">(Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski: Dziękuję bardzo.)</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#JerzyFedorowicz">W takim razie poproszę teraz o serię pytań.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#JerzyFedorowicz">Otwieram etap pytań państwa senatorów.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#JerzyFedorowicz">Proszę bardzo, Pani Marszałek.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#MagdalenaBiejat">Dziękuję, Panie Przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#MagdalenaBiejat">Dziękuję bardzo za tę prezentację. Jest rzeczywiście szokujące to, co państwo ustalili. Ja chciałabym doprecyzować tylko jedną rzecz związaną z kwestią polityki wynagrodzeń. Mówili państwo o tym, że były zawierane umowy cywilnoprawne z pracownikami, a oprócz tego były też zawierane umowy cywilnoprawne ze współpracownikami…</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#komentarz">(Przewodniczący Jerzy Fedorowicz: Zwracam się do pana Kowalskiego. Proszę o…)</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#komentarz">(Członek Krajowej Rady Radiofonii Telewizji Tadeusz Kowalski: Ale to były pytania merytoryczne dotyczące pani pracy. Wie pan, nie możemy tak…)</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JerzyFedorowicz">Przepraszam państwa.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#JerzyFedorowicz">Pani Dyrektor, proszę zostać. Na pewno będą pytania do pana, członka Krajowej Rady…</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#JerzyFedorowicz">Proszę państwa…</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#JerzyFedorowicz">Dobrze, proszę wyjść.</u>
<u xml:id="u-17.7" who="#JerzyFedorowicz">Proszę bardzo… Przepraszam panią marszałek. Nie chciałbym, żeby tu była atmosfera takiego napięcia, ale to, co usłyszeliśmy, jest rzeczywiście bulwersujące.</u>
<u xml:id="u-17.8" who="#JerzyFedorowicz">Proszę, Pani Marszałek.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#MagdalenaBiejat">Bardzo dziękuję, Panie Przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#MagdalenaBiejat">Moje pytanie odnosi się do tego, ile z tych umów… Czy państwo to badali, czy państwo wiedzą, ile z tych umów to były umowy zawierane z osobami, z którymi powinny być zawarte na umowy o pracę, spełniającymi wymogi tego, żeby zawrzeć z nimi umowę o pracę, a które były umowami cywilnoprawnymi? Rozumiem, że część tych umów cywilnoprawnych służyła do tego, żeby dodatkowo wynagradzać te osoby, które wypełniały pewne polecenia polityczne, natomiast jestem zainteresowana też tym, czy na drugą nóżkę, mówiąc kolokwialnie, osoby pracujące na stanowiskach, powiedzmy, technicznych, np. makijażystki, były zatrudniane na umowach śmieciowych. Bo moim zdaniem to też jest ważne, żeby pokazać cały obraz, taki, że była grupa ludzi, którzy żyli jak pączki w maśle, podczas gdy ci, którzy wykonywali ciężką pracę, byli traktowani jak pracownicy drugiej kategorii. Mam podejrzenia, że tak właśnie było. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JerzyFedorowicz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#JerzyFedorowicz">Proszę, teraz pani przewodnicząca Barbara Zdrojewska.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#BarbaraZdrojewska">Mam pytanie. Wczorajsza wiadomość, bulwersująca wszystkich, dotyczyła wynagrodzenia za wystąpienia, płaconego w Telewizji Polskiej SA, dla komentatorów, publicystów i ekspertów. Takich umów była ogromna liczba, a rekordzista zarobił 300 tysięcy rocznie za występowanie w TVP jako tzw. niezależny ekspert bądź też komentator. To jest zdumiewające zjawisko. Chciałabym zapytać, czy w czasie… Zwracam uwagę, że inne telewizje nie płacą za wystąpienia komentatorów, publicystów itd. To są wszyscy goście, którzy się pojawiają. Chciałabym zapytać, czy ta kontrola obejmowała również ten typ umów. Czy mogłabym poprosić o parę słów na ten temat? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JerzyFedorowicz">Moment, może jeszcze jedno pytanie, do pana prof. Kowalskiego, członka Krajowej Rady. Ponowię to pytanie, które chciałem zadać panu przewodniczącemu. Jak Krajowa Rada odniosła się do tego raportu?</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#komentarz">(Członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Tadeusz Kowalski: Krajowa Rada…)</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#JerzyFedorowicz">Proszę zaczekać, to będzie trzecie pytanie w kolejności.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#JerzyFedorowicz">Najpierw poproszę o odpowiedź na 2 poprzednie pytania.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#FilipByczkowski">Przepraszam, Szanowni Państwo, zaraz odpowiem na pytania. Myślałem, że pan prof. Tadeusz Kowalski będzie teraz występował…</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#komentarz">(Przewodniczący Jerzy Fedorowicz: Nie, nie. Kolejność, którą ja wyznaczyłem, jest inna.)</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#FilipByczkowski">Oczywiście.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#FilipByczkowski">Szanowna Pani Marszałek, odpowiadam na pytanie w kontekście modelu zawierania umów. Najwyższa Izba Kontroli nie ma kompetencji do rozstrzygania o tym, w jakiej formule ma być wykonywana praca, czy w formule umowy o pracę, czy ma być wykonywane zlecenie, czy dzieło w formie umów cywilnoprawnych. Oczywiście tutaj władne byłyby organy Państwowej Inspekcji Pracy, a w razie potrzeby – sąd. Ale odpowiadając na pytanie pani marszałek, chciałbym zwrócić uwagę na jeden aspekt. Przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę na fakt… Analizowaliśmy m.in, kim były osoby, z którymi zawierano umowy cywilnoprawne. Ustaliliśmy i opisaliśmy to na stronie 115 wystąpienia pokontrolnego, że stałymi współpracownikami byli najczęściej byli pracownicy spółki Telewizja Polska SA, którzy na skutek działań przeprowadzonych w roku 2013 zostali przeniesieni do zewnętrznego pracodawcy, tj. do spółki, która była pośrednikiem w zakresie zlecania usług dziennikarskich, nadzorczych, produkcyjnych, eksperckich. No i właśnie w tym zakresie w latach 2021–2022 zawarto łącznie ponad 106 tysięcy umów.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#FilipByczkowski">Myślę, że jeszcze większym problemem aniżeli zawieranie umów cywilnoprawnych z niektórymi osobami, które nie były w stosunku pracowniczym, była sytuacja, kiedy zawierano umowy cywilnoprawne z osobami, które były w stosunku pracowniczym, ponieważ, jak stwierdziliśmy i opisaliśmy to w wystąpieniu pokontrolnym… I dotyczyło to także pionu informacyjnego, czyli działalności Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Były przypadki, kiedy przedmiot zawieranych licznych umów cywilnoprawnych był zbliżony czy pokrywał się z zakresem zadań, które powinny były wynikać z umowy o pracę zawartej z taką osobą. Co więcej, były to umowy cywilnoprawne bardzo ogólnikowo opisywane, co powodowało, że w istocie nie tylko my, ale także pracodawca mógł mieć uzasadniony problem, żeby zweryfikować, czy przedmiot umowy w ogólności został wykonany. Co więcej, stwierdziliśmy i opisaliśmy konkretne przypadki… Oczywiście my siłą rzeczy badaliśmy pewną próbę, bo nie da się zbadać całej Telewizji Polskiej bardzo profesjonalnym, ale kilkuosobowym zespołem kontrolerów. Ale mogę pani marszałek wskazać, że analizując konkretne umowy cywilnoprawne i przedmiot tych umów, stwierdziliśmy takie przypadki, że wykonanie przedmiotów tych umów musiało następować w takich godzinach, kiedy dane osoby ewidentnie powinny były być w pracy i wykonywać dane zadania w ramach zatrudnienia pracowniczego. To były wyjątkowo naganne, wyjątkowo problematyczne sytuacje. Co więcej, sytuacja, o której mówiliśmy i na którą zwracałem uwagę w swoim wystąpieniu, czyli wytworzenie tego mechanizmu wzajemnego zawierania umów cywilnoprawnych, dodatkowych, poza umową o pracę, umów pomiędzy poszczególnymi osobami… Sytuacja, kiedy przełożony zawiera umowy z podwładnymi, a następnie ci podwładni zawierają umowy z przełożonym, jest sytuacją wysoce patologiczną.</u>
<u xml:id="u-22.5" who="#FilipByczkowski">Szanowni Państwo, jeśli chodzi o kwestię, o której pani senator, pani przewodnicząca była uprzejma wspomnieć, a która wczoraj w dyskursie prasowym się pojawiła, to ten aspekt nie wchodził w zakres badanych przez nas kwestii. Tak jak mówiłem również w odpowiedzi na pytanie pani marszałek, ten zakres kontroli był bardzo szeroki i dotyczył kluczowych aspektów działalności spółki, ale sami mamy niedosyt, że nie wszystkie komórki organizacyjne Telewizji Polskiej mogły być objęte naszymi badaniami. Żeby państwu senatorom zobrazować skalę tej kontroli, pragnę wskazać, że zgromadziliśmy 89 tomów akt na ponad 30 tysiącach stron akt kontroli oraz dodatkowo liczne nośniki elektroniczne, a tylko 1 nośnik elektroniczny zawiera 10 tysięcy plików. Wystąpienie pokontrolne ma ponad 150 stron. Nawet jak na skalę działalności izby tak obszerne wystąpienia pokontrolne zdarzają się bardzo rzadko. Szanowni Państwo, to jest ten dokument… Państwo oczywiście otrzymali skrótowe pismo ze wskazaniem najbardziej kluczowych ustaleń, ale ten dokument – 150 stron drukowanych dwustronnie – to jest konkretny materiał, który zawiera staranną, rzetelną analizę finansową, analizę zawieranych umów, opis konkretnych przypadków obrazujących stwierdzone nieprawidłowości. Ten dokument, Szanowni Państwo, jest dostępny publicznie. Oczywiście wszystkich państwa, gdybyście byli zainteresowani, serdecznie zachęcam do czytania, bo jest to materiał cenny, bardzo wartościowy i obrazujący fakty w tej skali, w jakiej mogliśmy Telewizję Polską SA objąć badaniami.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JerzyFedorowicz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#JerzyFedorowicz">Proszę odpowiedzieć na pytanie pani przewodniczącej Zdrojewskiej dotyczące wynagrodzeń dla komentatorów.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#komentarz">(Głos z sali: Już odpowiedział.)</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#FilipByczkowski">Szanowny Panie Przewodniczący, odpowiadałem właśnie, że ten aspekt nie był w badanej przez nas próbie.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JerzyFedorowicz">Przepraszam.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#JerzyFedorowicz">Proszę o odpowiedź na moje pytanie pana prof. Kowalskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#TadeuszKowalski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#TadeuszKowalski">Odpowiadam krótko na pytanie. Nie, Krajowa Rada nie zajęła stanowiska w sprawie raportu Najwyższej Izby Kontroli. Nie było to przedmiotem dyskusji ani jakiejkolwiek oceny poza jakimiś indywidualnymi pytaniami w tej sprawie, na które zresztą nie została udzielona żadna odpowiedź. Jednak chciałbym… Żałuję, że nie ma tu pani dyrektor Bączkowskiej. Chciałbym powiedzieć, że mamy do czynienia, co do zasady, ze stanem niezwykle niebezpiecznym, bo Krajowa Rada przyznaje środki finansowe, a nie ma żadnego wpływu na to, kto tymi środkami finansowymi obraca, kto się nimi posługuje. Jak państwo wiecie, jest to stan niekonstytucyjny – od 2016 r. jest orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, kierowanego jeszcze przez pana Andrzeja Rzeplińskiego – i ten stan się utrzymuje. Odpowiedzialność za organy nadzorcze ponosi rada nadzorcza, która w tym kontekście powinna być rozliczona ze swojej działalności. Dwukrotnie uczestniczyłem w posiedzeniach rady nadzorczej. Myśmy niezwykle starannie przyglądali się finansom, wszelkim decyzjom, czasami powoływaliśmy nawet zewnętrznych konsultantów do oceny proponowanych nam rozwiązań, a jak widzę, wszystkie mechanizmy najwyraźniej zostały zaniedbane. To, co pan tutaj przedstawił w raporcie, czyli brak odpowiednio sformułowanych zasad wynagradzania czy nieprzestrzeganie tych zasad… No, to jest jednak czynność kontrolna, którą rada nadzorcza powinna wypełniać. Z kolei za radę nadzorczą odpowiada Rada Mediów Narodowych, a nie Krajowa Rada. My nie mamy żadnego wpływu na to, kto jest w radzie nadzorczej, tak jak nie mamy wpływu na zarząd.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#TadeuszKowalski">Jak się dokonuje mechanizm finansowania, opiszę bardzo krótko, w paru zdaniach. Otóż spółki publiczne składają do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji tzw. plany programowo-finansowe, czyli najogólniej mówiąc to, co chcą zrobić w nadchodzącym roku, i dokonują wyceny tego, co zamierzają zrobić. Odbywa się pewien dialog pomiędzy Departamentem Mediów Publicznych a spółkami co do sposobu realizacji tych zadań, które wynikają z ustawy. Na koniec powstaje jakiś wynik finansowy, który zawiera takie elementy, jak oczekiwane przychody własne, głównie z reklamy, sponsoringu i innych rzeczy, wpływy abonamentowe – to jest to, co jest rzeczywiście w dyspozycji rady – oraz powstaje jakiegoś rodzaju luka. Dotychczas było tak, do roku 2022 włącznie, że w zasadzie spółki dostawały tyle pieniędzy, ile chciały. Mechanizm był taki, że najpierw przedstawiały te plany, z tego wynikał jakiś łączny deficyt i potem za tym szły po prostu pieniądze na zasadzie, którą pan tutaj doskonale opisał, w postaci emisji obligacji o różnym terminie zapadalności, co oczywiście generowało gigantyczne koszty obsługi. Powiedziałbym, że w skali telewizji to było 180, ale w ogóle w całości to finansowanie to było blisko 190 milionów, bo jeszcze poza TVP dotyczyło Polskiego Radia. Powiem szczerze, że ten mechanizm był szczególnie dolegliwy dla rozgłośni radiowych, bo dla nich to był poważny ubytek dochodu w stosunku do tego, co one otrzymywały.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#TadeuszKowalski">A zatem mamy do czynienia z sytuacją, która powodowała, że Krajowa Rada jako organ nie miała de facto możliwości wyciągnięcia jakichkolwiek konsekwencji wobec zarządów i organów zarządczych mediów publicznych, w tym również Telewizji Polskiej. Niewątpliwie jednak na etapie ustalania planów i programów mogłaby domagać się bardziej szczegółowych informacji, oceniać bardziej wnikliwie te programy, być może redukować pewne oczekiwania finansowe, bo one są często całkowicie ponad miarę, one się nie liczą… Gdyby telewizja zaplanowała 3 miliardy albo 5 miliardów deficytu, to w poprzednim systemie pewnie by też dostała na to pieniądze. A więc jeżeli sky is the limit, to jest sytuacja, z którą mamy do czynienia, że właściwie media publiczne w pewnym stopniu nie miały dotychczas żadnych ograniczeń. A zatem prowadziło to do sytuacji, kiedy pojawiały się ogromne środki, które zresztą zagospodarowywano na zasadzie rozszerzania oferty, a nie na zasadzie racjonalnego wydawania środków. Od samego mieszania herbata nie staje się słodsza, mówiąc krótko. Telewizja Polska nadaje 39 programów. Nie chcę oceniać działalności programowej, bo nie jest to rolą Krajowej Rady w takim sensie bezpośrednim, ale jednak jest to, wydaje się, bardzo ponad miarę.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JerzyFedorowicz">Dziękuję, Panie Profesorze.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#JerzyFedorowicz">Rozumiem, że właściwie stanowisko w tej sprawie powinna zająć Rada Mediów Narodowych.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#JerzyFedorowicz">Czy w związku z tym komisja pozwoli mi skierować do nich pismo w imieniu naszej komisji z pytaniem: jakie stanowisko zajęła Rada Mediów Narodowych w sprawie raportu NIK dotyczącego Telewizji Polskiej SA? Jeżeli tak, to takie pismo sformułuję w imieniu komisji i poczekam na odpowiedź na piśmie.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#JerzyFedorowicz">Dziwię się, że Rada Mediów Narodowych jeszcze nie zabrała głosu w tej sprawie, dlatego że to jest sprawa, która jest po prostu bulwersująca wręcz, jaka jest granica rozrzutności i kolesiostwa w Telewizji Polskiej SA.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#JerzyFedorowicz">Proszę państwa, czy są jeszcze jakieś pytania w związku z raportem?</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#komentarz">(Pełniący Obowiązki Wicedyrektor Departamentu Strategii w Najwyższej Izbie Kontroli Filip Byczkowski: Jeśli można, Szanowny Panie Przewodniczący…)</u>
<u xml:id="u-27.6" who="#JerzyFedorowicz">Proszę, Panie Dyrektorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#FilipByczkowski">Chciałbym rozszerzyć tę informację i przekazać posiadane przeze mnie informacje w odpowiedzi na pytanie pana przewodniczącego.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#FilipByczkowski">Do Najwyższej Izby Kontroli wpłynęło pismo od przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Rozumiem, że nie było to przedmiotem posiedzenia Krajowej Rady, ale pismo podpisane przez przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęło do Najwyższej Izby Kontroli. Pismo to zostało oznaczone datą dzienną 19 grudnia 2023 r., a wpłynęło do Najwyższej Izby Kontroli 22 grudnia 2023 r. Pismo ma 3 strony i zawiera konkluzję, że elementy będące przedmiotem badania NIK opisane w powyższych dokumentach nie należą do ustawowych kompetencji Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Wcześniej zostały przedstawione argumenty wskazujące ogólnie na model organizacyjny Telewizji Polskiej, zostały zaakcentowane treści przepisów ustawy, treści wyroku Trybunału Konstytucyjnego. W piśmie tym nie odnaleźliśmy bezpośredniego odniesienia się do poszczególnych podniesionych przez nas elementów. A więc taką informację mogę przekazać.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JerzyFedorowicz">Pani senator Bieda.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#JerzyFedorowicz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#HalinaBieda">To ja tylko może doprecyzuję. Czy przewodniczący Rady Mediów Narodowych odniósł się do tego, w czyich to kompetencjach leży jego zdaniem, skoro nie w jego?</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#FilipByczkowski">Żadne pismo od przewodniczącego Rady Mediów Narodowych do Najwyższej Izby Kontroli nie wpłynęło.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JerzyFedorowicz">Bardzo proszę, pani senator Zdrojewska.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#BarbaraZdrojewska">Chciałabym powiedzieć dwa zdania, ale też poprosić później o wypowiedź obecnych tutaj ekspertów, doświadczonych, i oczywiście też przedstawiciela Senatu w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. Chciałabym poprosić panów o wypowiedź, co z tym można zrobić, bo my jesteśmy w takim momencie, że właściwie rozmawiamy już o historii. I dobrze, że to wszystko zostało zrobione. Należy się ogromne podziękowanie dla Najwyższej Izby Kontroli za to, że w odpowiednim momencie zajęła się tą kontrolą tak wnikliwie. Tak że proszę przekazać od nas te podziękowania wszystkim pracownikom, którzy brali udział w tej kontroli.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#BarbaraZdrojewska">Chciałabym powiedzieć, że na pewno ten materiał będzie też uwzględniany we wszystkich audytach, które się odbywają w tej chwili i w telewizji, i w radiu. Mam nadzieję, że w ślad za tym pójdą konkretne posunięcia dotyczące skierowania wniosków do prokuratury, tak jak to uczyniła Najwyższa Izba Kontroli. Moim zdaniem te wnioski są niezbędne, bo już na podstawie tego, co stwierdził NIK, możemy uznać, że mieliśmy do czynienia z układem korupcjogennym w TVP. I myślę, że to nie jest za daleko idący wniosek z tego, co dzisiaj usłyszeliśmy i co mogliśmy przeczytać w raporcie. Tak że jeszcze raz podziękowania.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#BarbaraZdrojewska">I prośba do ekspertów o krótkie wypowiedzi na temat tego, co dalej, co z tym zrobić, co trzeba zrobić. Oczywiście chodzi o ustawy itd., itd., ale co trzeba zrobić, żeby nie dochodziło do tego typu sytuacji w mediach publicznych, do tego typu złodziejstwa, że nazwę to wprost. I co można zrobić, żeby polityka takiej spółki, jak TVP SA, była bardziej transparentna? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JerzyFedorowicz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#JerzyFedorowicz">Czy pan przewodniczący Jan Dworak chce zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#JerzyFedorowicz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JanDworak">Tak, dziękuję bardzo za udzielenie głosu.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#JanDworak">Skala tych przekroczeń prawa rzeczywiście jest, jak to się mówi publicystycznie, porażająca.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#JanDworak">Ja też chciałbym w imieniu Towarzystwa Dziennikarskiego podziękować za tę wielką pracę, którą wykonał NIK. Nikt nie lubi być kontrolowany – to dobrze wiemy – jak prowadzi jakąś instytucję, ale na tym przykładzie widać, jak bardzo NIK jest potrzebny, żeby badać również prawidłowość gospodarki finansowej.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#JanDworak">Odnosząc się do istoty sprawy, chciałbym skupić się na tym, o co prosiła pani przewodnicząca. W to, że odpowiednie organy wymiaru sprawiedliwości powinny się tym zająć, nie wątpię i nie wątpimy, podobnie jak w to, że ta skandaliczna sytuacja w mediach powinna podlegać publicznej dyskusji. Pewnie tak będzie bez żadnego namawiania. Ja chciałbym zwrócić uwagę na pewne elementy strukturalne. Otóż chciałbym powiedzieć, że po to, aby uniknąć w przyszłości takich sytuacji – pewnie nie da się ich zupełnie uniknąć, ale chodzi o to, żeby zmniejszyć ten margines, gdzie te nadużycia mogą się pojawiać – trzeba jednak spełnić kilka bardziej zasadniczych warunków. Do takich najbardziej oczywistych należy jednak, co tu dużo mówić… I one wszystkie mieszczą się, niestety, w zakresie legislacji, więc, jak dobrze wiemy, politycznie to jest w obecnym okresie niesłychanie trudne. Ale powiem o nich. Media publiczne zasługują na to, żeby w sensownej perspektywie kilku lat mieć obliczalne przychody. To bez wątpienia jest podstawowy warunek do tego, żeby gospodarka tych mediów mogła być prowadzona w sposób racjonalny. To jest warunek pierwszy. Nie zapominajmy o tym, że w ostatnim okresie, tak jak powiedział pan prof. Kowalski, media z powodów politycznych dostawały tyle pieniędzy, ile chciały, i trwoniły je również w sposób karygodny i kryminogenny, co wykazał ten raport. Ale był też okres poprzednio, kiedy te media publiczne nie dostawały wystarczającej ilości środków na prowadzenie swojej działalności i to też powodowało różne bardzo niedobre konsekwencje. A więc takim wnioskiem, który w Izbie zajmującej się stanowieniem prawa musi paść, jest prośba o to, żeby legislacyjnie ustanowić pewne trwałe źródła przychodu mediów publicznych. Wtedy one będą wiedziały, jak mogą gospodarować tymi środkami, i to w skali kilku lat, bo w takiej skali te media planują swoją działalność. To jest wniosek podstawowy.</u>
<u xml:id="u-35.4" who="#JanDworak">Wniosek drugi wiąże się już ze sferą wewnętrzną tych mediów. Mianowicie należy zadbać o to, żeby jednak były one wzorem przejrzystości w zawieraniu umów. Cały rynek medialny to jest rynek, gdzie pracownicze zadania wykonywane są w bardzo różny sposób. Rynek audiowizualny taki jest. Trudno sobie wyobrazić, żeby zawód np. słynnej makijażystki był wykonywany na podstawie umowy o pracę, bo to jest zajęcie, tak bym powiedział, doraźne. Nie będę tu wchodził w zawiłości na bardzo szczegółowym poziomie. Generalnie myślę, że kwestie zatrudniania powinny być uregulowane i media publiczne powinny być dla innych instytucji, w tym również dla przedsiębiorstw medialnych, przykładem pewnej przejrzystości w zawieraniu umów. Jak jest umowa o pracę, to jest umowa o pracę, oczywiście z odpowiednimi motywacyjnymi elementami premiowymi itd., a oczywiście rzeczą skandaliczną jest łączenie różnych rodzajów zatrudnienia. To byłby taki drugi element.</u>
<u xml:id="u-35.5" who="#JanDworak">Trzecim elementem, który również wpasowuje się w pewną potrzebę zmiany modelu finansowania, jest właśnie przyjęcie do wiadomości przez uczestników życia publicznego, że media publiczne, jeśli mają mieć ograniczony zakres korupcjogenny, to jednak powinny podlegać bardzo jasnym zasadom organizacyjnym. Zasada spółki prawa handlowego jest dobrą zasadą, tylko muszą być przestrzegane w niej zasady gospodarności. I rzeczywiście tutaj takie elementy funkcjonowania spółki, jak rada nadzorcza, są niezbędne. Ale wydaje mi się, że również Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji powinna dostać dodatkowe możliwości kontrolowania racjonalności wydawania tych środków, które tak naprawdę ona daje.</u>
<u xml:id="u-35.6" who="#JanDworak">To tyle takich najbardziej podstawowych wniosków na przyszłość, o które prosiła pani przewodnicząca. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#JerzyFedorowicz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#JerzyFedorowicz">Pan Krzysztof Luft.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#JerzyFedorowicz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#KrzysztofLuft">Taką troszkę oczywistą rzecz chcę skonstatować – że przy takiej sytuacji prawnej, która powstała po roku 2016, kiedy odpowiedzialność za media publiczne została rozbita pomiędzy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji a Radę Mediów Narodowych, to, o czym mówił pan prof. Kowalski, to jest klasyka. W takiej sytuacji rzeczywiście nie ma możliwości efektywnego kontrolowania, skoro są 2 różne instytucje, które zupełnie różnie do tego podchodzą. W dodatku jedna mówi, że ona w ogóle nic do tego nie ma, a druga też niespecjalnie chce się tym interesować. A więc po prostu stworzona została sytuacja, w której w ogóle nikt za to nie odpowiada.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#KrzysztofLuft">No i życzenie Trybunału Konstytucyjnego oczywiście też się wpisuje w ten kontekst. Bez zmiany tego stanu prawnego, tego patologicznego układu, który funkcjonuje od dawna, oczywiście nie da się tej sytuacji opanować.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#KrzysztofLuft">A inna sprawa… No i to są oczywiście kwestie potężnych zmian legislacyjnych, o których się mówi. Wiadomo, że one będą bardzo trudne, bo ze względów politycznych dzisiaj będzie to bardzo trudne. Również ze względów politycznych będzie bardzo trudne przeprowadzenie takich zmian, które moim zdaniem gdzieś tam powinny się nam jawić w tle i o których powinniśmy pamiętać przy tych dużych zmianach dotyczących restrukturyzacji mediów publicznych, a raczej po prostu otoczenia prawnego czy nowego usytuowania ustawowego. Wydaje się jednak, że z uwagi na doświadczenia 30 lat funkcjonowania mediów publicznych potrzebna jest także zwiększona czy troszeczkę głębsza kontrola ze strony jakiegoś czynnika społecznego, który powinien funkcjonować w ramach struktur nadzorczych mediów publicznych. Gdzieś ten czynnik społeczny powinien być uwzględniony w większym stopniu, niż to miało miejsce do tej pory.</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#KrzysztofLuft">No i to tyle, jeśli chodzi o to, co właściwie w takim dosyć ogólnym sensie można dzisiaj powiedzieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JerzyFedorowicz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#JerzyFedorowicz">Ja też chciałbym się dołączyć do podziękowań za ten raport, ale mam też pytanie, jako że byłem dyrektorem publicznej instytucji. Dwie rzeczy.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#JerzyFedorowicz">Pan dyrektor mówił – i to jest w raporcie – że zwracacie się do prokuratury z tym raportem. Proszę państwa, ja chcę, żeby dotarło to do wiadomości opinii publicznej: otóż z dyrektorem jednej z jednostek organizacyjnych TVP SA w latach 2021–2022 zostało zawartych 9 umów cywilnoprawnych o łącznej wartości brutto 1 miliona 565 tysięcy zł – bez aktualnej zgody członka zarządu spółki nadzorującego tę jednostkę. Przecież w przypadku normalnej spółki ta sprawa nadawałaby się po prostu do prokuratora. Przynajmniej ja, nie będąc prawnikiem, tak rozumuję.</u>
<u xml:id="u-38.3" who="#JerzyFedorowicz">I druga sprawa, która jest dla mnie zupełnie niejasna: jak to jest możliwe, że ktoś takie coś podpisał? I czy za to nie ma odpowiedzialności karnej? Te 4 umowy zawarte z 2 pracownikami Telewizyjnej Agencji Informacyjnej w ramach prowadzonej przez nich działalności gospodarczej oraz 3 umowy… itd. zostały zawarte po terminie rozpoczęcia ich realizacji. Byłem dyrektorem teatru i wiem, że trzeba podpisać umowę przed, a nie dopiero, jak się to zorganizuje.</u>
<u xml:id="u-38.4" who="#JerzyFedorowicz">Proszę mi odpowiedzieć, Panie… Pan prof. Kowalski odpowie na to pytanie?</u>
<u xml:id="u-38.5" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-38.6" who="#JerzyFedorowicz">Panie Dyrektorze, jako prawnikowi… Proszę powiedzieć – chcę to wyjaśnić oglądającym nas widzom – czy ta sytuacja… My tu rozmawiamy o czymś nagannym, ale to wygląda po prostu na sprawę, którą powinien się zająć prokurator. Czy ja mam słuszność w tej sprawie, czy nie?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#FilipByczkowski">Szanowny Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#FilipByczkowski">Opisane przez pana przewodniczącego i zacytowane okoliczności oraz ustalenia faktyczne wybrzmiały w wystąpieniu pokontrolnym. W zakresie tych kwestii zostały stwierdzone nieprawidłowości. Odnośnie do wszystkich tych aspektów, które są zawarte w wystąpieniu pokontrolnym, prowadziliśmy analizy prawne, wstępne analizy prawnokarne, które dostarczyły pełnych i niebudzących wątpliwości podstaw do skierowania na obecnym etapie 2 zawiadomień o podejrzeniu popełnienia czynów zabronionych w postaci przestępstw. W zakresie tych 2 skierowanych zawiadomień, które nastąpiły w grudniu ubiegłego roku, wstępnie określona przez nas kwalifikacja prawna ujęta jest w art. 296 §3 w związku z §1 kodeksu karnego w jednym przypadku – mówimy tu o szkodzie w wielkich rozmiarach – w drugim przypadku wstępna kwalifikacja prawnokarna obejmuje przepis art. 296 §1 ustawy – Kodeks karny w zakresie wyrządzenia szkody w znacznych rozmiarach. Zachowania te, opisane w złożonych przez nas zawiadomieniach, dotyczyły tego, iż w okresach zajmowania powierzonych im stanowisk lub zarządzania działalnością gospodarczą osoby prawnej w postaci spółki Telewizja Polska SA osoby te mogły wyrządzić jej szkodę majątkową łącznie w wielkich rozmiarach. Z uwagi na dobro ewentualnych postępowań przygotowawczych nie mogę ujawnić szczegółowych okoliczności faktycznych, które zostały opisane w złożonych zawiadomieniach, mogę jednak przekazać, że oba złożone zawiadomienia dotyczą zawierania, w tym między sobą w przypadku określonych osób, oraz rozliczania umów dotyczących działalności m.in. Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. W wyniku czynności kontrolnych i zgromadzonych dowodów ustalono okoliczności wskazujące na możliwość nadużycia uprawnień oraz niedopełnienia obowiązków ciążących na odpowiedzialnych osobach. Wraz z samymi zawiadomieniami do Prokuratury Okręgowej w Warszawie został przekazany obszerny materiał dowodowy. Mam nadzieję, że będziemy w tym postępowaniu aktywnie uczestniczyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#JerzyFedorowicz">Dziękuję bardzo, Panie Dyrektorze.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#komentarz">(Członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Tadeusz Kowalski: Jeśli można…)</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#JerzyFedorowicz">Właśnie chcę panu oddać głos.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#JerzyFedorowicz">Oczywiście informuję słuchaczy i oglądających nas, że prof. Tadeusz Kowalski jest przedstawicielem Senatu RP w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji.</u>
<u xml:id="u-40.4" who="#JerzyFedorowicz">Panie Profesorze, proszę o zabranie głosu.</u>
<u xml:id="u-40.5" who="#JerzyFedorowicz">To chyba będzie ostatni głos na naszym spotkaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#TadeuszKowalski">Ja chciałbym zapytać, czy w czasie kontroli ustalili państwo, kto był audytorem, ponieważ spółka jest zobowiązana sporządzać co roku audyt. Zazwyczaj w formie przetargu wyłania się firmę, która dokonuje oceny gospodarki finansowej i prawidłowości. Jak rozumiem, audytor w jakimś sensie musiał zalegalizować te działania. Kto był audytorem? Czy państwo to ustalili? Jeśli nie, to postaramy się w inny sposób to ustalić.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#JerzyFedorowicz">Jeżeli nie, to poprosimy o odpowiedź na piśmie. To nie…</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#JerzyFedorowicz">Bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-42.3" who="#komentarz">(Pełniący Obowiązki Wicedyrektor Departamentu Strategii w Najwyższej Izbie Kontroli Filip Byczkowski: Jeśli można… Pani doradca Janina Bielak. Bardzo proszę.)</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JaninaBielak">Szanowni Państwo…</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#komentarz">(Przewodniczący Jerzy Fedorowicz: Przepraszam, proszę się przedstawić do protokołu.)</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#JaninaBielak">Janina Bielak, doradca ekonomiczny.</u>
<u xml:id="u-43.3" who="#JaninaBielak">Szanowni Państwo, w strukturze organizacyjnej spółki Telewizja Polska SA występowało Biuro Audytu i Kontroli Wewnętrznej. Był to zespół składający się z kilku osób. Przedmiot kontroli obejmujący zagadnienia, które Najwyższa Izba Kontroli kontrolowała, był w określonym zakresie również przedmiotem kontroli tegoż Biura Audytu i Kontroli Wewnętrznej. Niektóre ustalenia pokrywały się, aczkolwiek ustalenia Biura Audytu i Kontroli Wewnętrznej Telewizji Polskiej SA absolutnie nie wykazywały takiej skali zjawiska nieprawidłowości, jakie ustaliła Najwyższa Izba Kontroli.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#JerzyFedorowicz">Dziękuję bardzo pani.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#JerzyFedorowicz">Proszę państwa, jeszcze… Proszę, Panie Dyrektorze, pan chciał zabrać głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#FilipByczkowski">Szanowni Państwo Senatorowie, jeśli można, to w ramach ostatniej wypowiedzi chciałbym raz jeszcze bardzo serdecznie podziękować za zaproszenie na dzisiejsze posiedzenie i za możliwość zaprezentowania tychże ustaleń.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#FilipByczkowski">Chciałbym też dodać, że Najwyższa Izba Kontroli jest oczywiście organem kontrolnym, naczelnym organem kontroli państwowej, który wyświetla nieprawidłowości, ale zawsze zależy nam na tym, żeby w wyniku każdej kontroli powstała wartość dodana, także wartość dodana dla systemu normatywnego i sprawności zarządzania państwem. Te głosy, o których pan przewodniczący i pan Krzysztof Luft byli uprzejmi wspomnieć, są głosami, do których my się przyłączamy. Po przeprowadzonej kontroli w pismach, które skierowaliśmy do właściwych organów państwa – Krajowej Rady, Rady Mediów Narodowych, państwa przewodniczących komisji sejmowej i senackiej oraz ministra kultury i dziedzictwa narodowego – zwróciliśmy uwagę właśnie na potrzebę tego, ażeby rozpocząć dyskusję nad modelem finansowania mediów publicznych. Ten model powinien cieszyć się akceptacją społeczną, uwzględniać możliwości finansowe, a także zapewniać mediom publicznym możliwość wykonywania zadania ustawowego. Ponadto, co bardzo ważne i co padło dzisiaj, ten model powinien cechować się przewidywalnością w kolejnych latach i umożliwiać podejmowanie decyzji zarządczych, w tym inwestycyjnych, w kolejnych latach. Na bazie naszej kontroli dotyczącej gospodarki finansowej widzimy – i bardzo silnie to podkreślamy – że ten model gospodarki finansowej spółki Telewizja Polska SA musi cechować się wysokim poziomem transparentności gospodarki finansowej, bez budzących wątpliwości przypadków zawierania umów cywilnoprawnych. Co bardzo istotne, jeśli spojrzymy na wyniki analiz działalności kosztowej spółki, to będzie widać, że ten model finansowy Telewizji Polskiej musi cechować się wysoką efektywnością kosztową. Zawsze gdy angażujemy w działalność danego podmiotu środki publiczne – zwłaszcza wtedy, gdy jak w tym przypadku korzystamy z mechanizmu finansowania obligacyjnego, czyli finansowania długiem publicznym – musimy być pewni, że każda wydatkowana złotówka niesie za sobą wartość dodaną. Mam nadzieję, że te wyniki kontroli również temu będą służyć.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#FilipByczkowski">Pragnę też przekazać, że niezależnie od naszej roli instytucji kontrolnej, zawsze wtedy, kiedy państwu senatorom czy państwu posłom nasza wiedza i nasze spostrzeżenia będą potrzebne, niezbędne, oczywiście służymy pomocą, jesteśmy do dyspozycji. Z chęcią podzielimy się z państwem naszymi spostrzeżeniami, naszymi uwagami co do kierunków działania. Oczywiście decyzja, jak w każdym przypadku, pozostaje po stronie właściwych organów państwa, ale Najwyższa Izba Kontroli jest po to, żeby badać, podkreślać, zwracać uwagę.</u>
<u xml:id="u-45.3" who="#FilipByczkowski">I chciałbym, Wysoka Komisjo, na koniec podziękować także samej spółce Telewizja Polska SA i pracownikom tej spółki. W trakcie czynności kontrolnych, które prowadzone były przez kilka miesięcy, spotkaliśmy się z wieloma przejawami życzliwości wśród jej pracowników. Tym bardziej były dla nas w jakimś sensie przykre, w takim ludzkim ujęciu, sytuacje tych znaczących, rażących dysproporcji wynagrodzeń i te przypadki, że kilkuset pracowników każdego roku musiało uzyskiwać wyrównanie płacy, ponieważ, gdyby oprzeć ich zarobki tylko na wynagrodzeniu wynikającym z umów, nie przekroczyłyby one wynagrodzenia minimalnego w gospodarce. Myślę, że to jest też jeden z istotnych społecznych aspektów, które udało się naświetlić. I mam nadzieję, że te informacje będą też cenne podczas podejmowaniu decyzji zarządczych i nadzorczych.</u>
<u xml:id="u-45.4" who="#FilipByczkowski">Raz jeszcze serdecznie dziękuję. Kłaniam się.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#JerzyFedorowicz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#JerzyFedorowicz">Proszę państwa, za chwilę zamknę nasze posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#JerzyFedorowicz">Chciałbym tylko powiedzieć – do protokołu i dla mediów – że nie jestem jakimś specjalnie ostrym i trudnym przewodniczącym. Pozwoliłem sobie odebrać głos panu przewodniczącemu Maciejowi Świrskiemu, dlatego że mówił nie na temat. Chciałbym, żeby posiedzenia naszej komisji dotyczyły wyłącznie spraw związanych z punktem, o którym rozmawiamy. To nie jest miejsce na polityczne manifestacje. Proszę zauważyć, że nikt z wypowiadających się tutaj senatorów nie poruszał sprawy politycznej.</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#JerzyFedorowicz">Rozmawiamy o czymś, co jest właściwie przestępstwem. Nie chciałbym może tego tak nazywać, ale wydaje mi się, że prokurator pewnie stwierdzi te wszystkie zaniedbania i zaznajomi nas ze swoim wynikiem. Ja jednak napiszę w imieniu komisji, bo zostałem upoważniony, list do przewodniczącego Rady Mediów Narodowych z pytaniem, dlaczego pozwolił sobie zmienić pana Kurskiego za jakieś tam drobiazgi, a w sytuacji, kiedy mamy do czynienia z tak porażającym wynikiem kontroli, nie zabiera głosu.</u>
<u xml:id="u-46.4" who="#JerzyFedorowicz">Jeszcze raz dziękuję bardzo wszystkim państwu.</u>
<u xml:id="u-46.5" who="#JerzyFedorowicz">Państwa senatorów poproszę o pozostanie dosłownie na chwilę, na 5 minut. Będzie kolejne posiedzenie, na którym omówimy prace komisji.</u>
<u xml:id="u-46.6" who="#JerzyFedorowicz">Minutowa przerwa techniczna.</u>
<u xml:id="u-46.7" who="#JerzyFedorowicz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-46.8" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godzinie 12 minut 00)</u>
<u xml:id="u-46.9" who="#JerzyFedorowicz" />
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>