text_structure.xml 98.7 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godzinie 17 minut 42)</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Waldemar Pawlak)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WaldemarPawlak">Szanowni Państwo, otwieram posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#WaldemarPawlak">Porządek dzisiejszego spotkania przewiduje głównie temat dotyczący przygotowań do polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej i jej priorytetów, które przedstawi Ministerstwo Rozwoju i Technologii.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#WaldemarPawlak">Witamy serdecznie pana ministra Paszyka, Krzysztofa Paszyka.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#WaldemarPawlak">Witam państwa serdecznie. Witam panie i panów senatorów, wszystkich przedstawicieli organizacji pracodawców, izb branżowych i gospodarczych.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#WaldemarPawlak">Bardzo nam zależy na otwartej dyskusji dotyczącej perspektywy następnego roku.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#WaldemarPawlak">Mam pytanie: czy w dzisiejszym posiedzeniu uczestniczą osoby, które prowadzą działalność lobbingową? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#WaldemarPawlak">Informuję, że posiedzenie jest transmitowane, jest transmisja w internecie.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#WaldemarPawlak">Bardzo nam zależy na takiej otwartej dyskusji, dotyczącej nie tylko spraw związanych ściśle z przewodnictwem Polski w Radzie Unii Europejskiej. Liczymy też na przedstawienie przez pana ministra swoich poglądów na funkcjonowanie ministerstwa, na sprawy gospodarki, na sprawy deregulacji. Ważne, żebyśmy mogli się tutaj lepiej poznać i wymienić poglądy na te sprawy, które są dla ministerstwa bardzo istotne.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#WaldemarPawlak">Dlatego na początku bardzo proszę pana ministra o zabranie głosu i przedstawienie propozycji dotyczących przewodnictwa Polski w Unii Europejskiej w obszarze… Jak rozumiem, teraz to będą 2 rady, do spraw konkurencyjności i do spraw handlu, bo rada do spraw energii wyemigrowała do resortu klimatu.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#WaldemarPawlak">Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#KrzysztofPaszyk">Teraz pewnie będzie dobrze.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#KrzysztofPaszyk">Szanowny Panie Przewodniczący! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#KrzysztofPaszyk">Przede wszystkim bardzo serdecznie dziękuję za zaproszenie i możliwość udziału w dzisiejszym posiedzeniu państwa komisji.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#KrzysztofPaszyk">Jak pan przewodniczący pozwoli, to ja może odwrócę tę kolejność i wpierw skrótowo powiem o tym, jakie priorytety widzę w swojej pracy, w roli ministra rozwoju i technologii. Za 2 dni równo 2 miesiące miną od czasu, kiedy rozpoczęła się moja praca na stanowisku ministra. A potem byśmy przeszli do kwestii związanych z polską prezydencją, z jej priorytetami.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#KrzysztofPaszyk">Tak więc jeśli chodzi o najważniejsze cele i zadania, które dzisiaj są w orbicie naszych zainteresowań i w zakresie możliwości Ministerstwa Rozwoju i Technologii, nieco ograniczonym w porównaniu z czasami, które związane były chociażby z urzędowaniem pana przewodniczącego w roli ministra gospodarki… Pana wiceprzewodniczącego również to dotyczy, jak dobrze pamiętam. No, to jest nieco skromniejszy zakres. Dla mnie 2 obszary są bardzo istotne, w szczególności wokół nich koncentruję swoje działania.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#KrzysztofPaszyk">Pierwszy obszar to jest obszar deregulacji, takiej systemowej, konsekwentnej deregulacji. I nie rozumiem przez to tworzenia jakichś molochów ustawowych, które będą ciężkie do przeprowadzenia, tylko raczej krótkie, tematyczne projekty, szybko wdrażane i realizowane.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#KrzysztofPaszyk">W najbliższych tygodniach – pewnie zbiegnie się to z przerwą wakacyjną –pierwszy projekt ustawy deregulacyjnej zostanie przekazany do prac parlamentarnych. Jego lejtmotywem będą kwestie dotyczące kontroli. Chcemy – zwłaszcza w przypadku tych małych firm, mikrofirm – ograniczyć czy skrócić czas kontroli z 12 do 6 dni. Chcemy, aby to nie były kontrole niezapowiedziane, bo zdaniem wielu te niezapowiedziane kontrole miały charakter nękania, utrudniały pracę. I chcemy, żeby informacja dotycząca kontroli zawierała też wykaz niezbędnych dokumentów, spraw, których będzie dotyczyła, tak aby przedsiębiorca mógł się przygotować. Chcemy, aby po takiej kontroli powstawało sprawozdanie, które będzie pozwalało zweryfikować, jaki był jej cel, co ta kontrola miała na celu, a także jakie czynności faktycznie podejmowano. Bo wielu przedsiębiorców zwraca uwagę na problem poszerzania granic tych kontroli i nękania nimi w nieskończoność.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#KrzysztofPaszyk">Na pewno nastąpi też zerwanie z czasami, gdy kontrole.… Zwłaszcza jeśli chodzi o urzędy skarbowe, miało to miejsce. Po prostu kontrola była robiona po to, żeby zatrzymać upływ czasu przedawnienia, który, jak wiemy, wynosi 5 lat w przypadku spraw skarbowych. A więc te rzeczy na pewno… Rozprawimy się z nimi. I to wynika nie z jakiejś opinii ministerstwa, tylko wprost z sugestii, które zostały zebrane w toku prac specjalnie powołanego w grudnia ub.r. pełnomocnika ministra rozwoju i technologii odpowiedzialnego za deregulację. Tak że widzimy w tym jeden z priorytetów.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#KrzysztofPaszyk">Chcemy również ująć w tym pakiecie kwestie wykorzystania niektórych procedur… Chcemy również cyfryzację wprowadzić, ale ten projekt jest tak skonstruowany, aby można go było sprawnie przez prace parlamentarne przeprowadzić, przeprocedować.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#KrzysztofPaszyk">Będę chciał też postawić na dialog z przedsiębiorcami, z organizacjami zrzeszającymi przedsiębiorców. Chcemy w ramach tego dialogu rozmawiać o deregulacji, chcemy szukać kolejnych udogodnień, uproszczeń. Ciągle jesteśmy krajem, gdzie przedsiębiorcy muszą myśleć o tym, czego urzędy od nich oczekują, a nie mogą koncentrować się na tym, co potrafią robić najlepiej, czyli na swojej działalności. I to będzie na pewno priorytet na najbliższe tygodnie i miesiące działalności ministerstwa.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#KrzysztofPaszyk">Drugi obszar, który też identyfikuję jako ważny i któremu chcę się poświęcić, to jest przywrócenie – różnie to było nazywane – dyplomacji ekonomicznej, dyplomacji gospodarczej. Tu jest wielka przestrzeń do działania, wielka rola do odegrania przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii, odpowiedzialne za gospodarkę. Chcemy stwarzać jeszcze lepszą przestrzeń do poznawania się naszych przedsiębiorców z ich odpowiednikami w wielu krajach. To istotne z punktu widzenia wymiany gospodarczej i inwestycji, wzmacniania gospodarki Polski. Kilka doświadczeń z ostatnich tygodni tylko mnie w tym utwierdziło. Kiedyś w Ministerstwie Gospodarki był specjalny departament, który właśnie taką funkcję pełnił. Potem – różnie to można oceniać, nie ma co do tego wracać – zdecydowano, żeby to przenieść do Ministerstwa Spraw Zagranicznych. W moim odczuciu jakość tej dyplomacji trochę na tym ucierpiała, ale mamy ciągle sporo narzędzi – w ramach ministerstwa i chociażby Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu – aby takie działania skutecznie podejmować. Doświadczenia ostatnich tygodni, spotkania z przedstawicielami kilku naszych kluczowych, wiodących partnerów gospodarczych tylko mnie… No, dwóch wymienię: Stany Zjednoczone i Niemcy. To tylko mnie utwierdziło w przekonaniu, że po drugiej stronie też jest taka wola, żeby na poziomie politycznym jeszcze więcej mówić o gospodarce, żeby tutaj jeszcze więcej się działo. I to na pewno będziemy realizować.</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#KrzysztofPaszyk">Jeśli pan przewodniczący pozwoli, to teraz przejdę do spraw związanych z priorytetami polskiej prezydencji. Jesteśmy cały czas w toku… Ja bardzo się cieszę na to spotkanie, bo to jest też dobra okazja do tego, aby z perspektywy Senatu o tym porozmawiać. Może powiem wpierw kilka zdań charakteryzujących specyfikę czasu, w którym ta prezydencja będzie miała miejsce.</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#KrzysztofPaszyk">Pierwsza kwestia to jest konsensus państw członkowskich i instytucji Unii co do konieczności podejmowania działań na rzecz zapewnienia długoterminowej konkurencyjności. I to jest odpowiedź na dynamiczne zmiany technologiczno-gospodarcze czy wyzwania wynikające z kryzysu covidowego i wojennego.</u>
          <u xml:id="u-3.13" who="#KrzysztofPaszyk">Po drugie, Polska będzie jako pierwsza sprawowała pełną prezydencję w ramach nowego cyklu instytucjonalnego. To jest, uważamy, wielka szansa dla nas, dla Polski. Debaty polityczne podczas polskiej prezydencji przesądzą o kierunkach prac instytucji unijnych do 2029 r. Do czerwca 2025 r. Komisja Europejska opublikuje horyzontalną strategię rynku… To dotyczy chociażby ram finansowych, to będzie wyznaczało wiele trendów na kolejne lata.</u>
          <u xml:id="u-3.14" who="#KrzysztofPaszyk">Po trzecie, na przebieg polskiej prezydencji – to akurat w kategorii wyzwań trzeba traktować – będą miały wpływ również czynniki zewnętrzne, takie jak chociażby wybory w Stanach Zjednoczonych czy też ciągle niepewna sytuacja za naszą wschodnią granicą, na Ukrainie. No, trzeci czynnik geopolityczny, dosyć istotny, to eskalacja napięcia w relacjach Chiny – USA. To wszystko będzie tworzyć skomplikowaną układankę, z którą w czasie prezydencji będziemy się musieli zderzyć. I musimy wszyscy mieć tego pełną świadomość.</u>
          <u xml:id="u-3.15" who="#KrzysztofPaszyk">Jeśli chodzi o te obszary, na które jako Ministerstwo Rozwoju i Technologii będziemy mieli wpływ, no to są 2 takie obszary. Słusznie pan przewodniczący Pawlak powiedział, że to będzie obszar konkurencyjności, zwłaszcza w częściach dotyczących rynku wewnętrznego, przemysłu i przestrzeni kosmicznej. To są takie 3 sprawy, które… No, i są również sprawy zagraniczne w części dotyczącej handlu. A więc w tych obszarach będziemy się poruszać.</u>
          <u xml:id="u-3.16" who="#KrzysztofPaszyk">No, tak jak powiedziałem, po stronie instytucji europejskich panuje przekonanie co do tego, że trzeba zająć się w sposób długoterminowy podnoszeniem konkurencyjności gospodarek europejskich. Mamy wszyscy świadomość, że tę konkurencyjność tracimy, chociażby jeśli chodzi o Azję czy Stany Zjednoczone. Może i jesteśmy ciągle potęgą – cały czas podkreśla się eksport europejski – jednak różne słabości w ostatnich latach się ujawniły.</u>
          <u xml:id="u-3.17" who="#KrzysztofPaszyk">Jeśli chodzi o konkurencyjność, no to mamy świadomość, że potrzeba więcej innowacji. Potrzebne są inwestycje, równe warunki działania i dobre ramy regulacyjne. Zwłaszcza jeśli chodzi o te ramy regulacyjne, Europa może mieć kłopoty. I to też jest wyzwanie, które w czasie prezydencji możemy i powinniśmy podnieść. Poprawa otoczenia regulacyjnego przedsiębiorców wydaje się bardzo, bardzo ważnym priorytetem.</u>
          <u xml:id="u-3.18" who="#KrzysztofPaszyk">Drugim zasadniczym obszarem, jeśli chodzi o Radę ds. Konkurencyjności, będzie dyskusja o przyszłości unijnej polityki przemysłowej. To wielu kwestii dotyczy, chociażby kwestii bezpieczeństwa gospodarczego, ale też powiązania tego ze zmianami, które dotyczą odchodzenia od węgla, zmiany polityki energetycznej. To wszystko się w tym mieści, a my musimy mieć świadomość wyzwań, jakie są przed naszym krajem. Ten dystans, który dzieli nas od naszych partnerów europejskich, musi być skrócony. To też jest wielkie wyzwanie.</u>
          <u xml:id="u-3.19" who="#KrzysztofPaszyk">Odrębnym formatem Rady ds. Konkurencyjności są spotkania ministrów, którzy odpowiadają za przestrzeń kosmiczną. Polska planuje kontynuować prace nad działaniami wzmacniającymi konkurencyjność europejskiego przemysłu kosmicznego oraz strategiczny dostęp Unii Europejskiej do przestrzeni kosmicznej. To też jest ważna dziedzina.</u>
          <u xml:id="u-3.20" who="#KrzysztofPaszyk">Jeśli chodzi o działania dotyczące polityki zagranicznej w obszarze handlu, działania w obszarze polityki handlowej Unii Europejskiej, to będą one skoncentrowane na wzmacnianiu bezpieczeństwa gospodarczego i konkurencyjności Unii Europejskiej poprzez ambitną agendę zewnętrzną opartą na obronie otwartego, sprawiedliwego i zrównoważonego systemu handlu światowego. Chcielibyśmy – zobaczymy, czy to się uda – aby polska prezydencja wspierała procesy reformy organizacji handlu, jak również kontynuowała prace nad ambitnymi, zrównoważonymi i opartymi na zasadzie wzajemności umowami handlowymi.</u>
          <u xml:id="u-3.21" who="#KrzysztofPaszyk">Polska prezydencja w ramach prac Rady ds. Zagranicznych w formacie handlowym będzie wspierać zwiększenie odporności relacji transatlantyckich. No, z wielu względów, tych gospodarczych, ale i obronnych – zwłaszcza że jesteśmy reprezentantem Europy Środkowo-Wschodniej – nie możemy tracić z pola widzenia relacji transatlantyckich. To niezwykle ważne.</u>
          <u xml:id="u-3.22" who="#KrzysztofPaszyk">Chcielibyśmy, aby jednym z naszych celów było też doprowadzenie do skutecznego przeglądu udzielonych koncesji liberalizujących dostęp do rynków na podstawie umów stowarzyszeniowych Unii z Ukrainą i Mołdawią. To dotyczy naszych bliższych, europejskich relacji.</u>
          <u xml:id="u-3.23" who="#KrzysztofPaszyk">Nie chcę Wysokiej Komisji zagadać. Jesteśmy tu dzisiaj z liczną reprezentacją resortu, żeby służyć informacją, ale też poznać państwa sugestie, spostrzeżenia, co w ramach tego obszaru, na który będziemy mieli jako resort wpływ, można by jeszcze ująć i w szczególności podkreślić. Bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WaldemarPawlak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#WaldemarPawlak">Teraz poproszę o zabranie głosu panie i panów senatorów.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#WaldemarPawlak">Proszę bardzo, pan senator Adam Szejnfeld.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#AdamSzejnfeld">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#AdamSzejnfeld">Tak syntetycznie się wypowiem, w kilku sprawach tylko, żeby nie zagadywać. To posiedzenie, przy okazji którego możemy spotkać się z panem ministrem, praktycznie pierwszy raz, jest bardzo ważne. Dobrze by było, gdybyśmy się instytucjonalnie poznali – komisja gospodarki w tym składzie i ministerstwo w tym składzie – gdybyśmy dobrze współpracowali. No, z doświadczenia wiem, że jeśli jest ten pas transmisyjny między ministerstwem a Sejmem i Senatem – a on biegnie także poprzez komisje – to lepiej się funkcjonuje i szybciej wprowadza zmiany, które są potrzebne, konieczne i oczekiwane.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#AdamSzejnfeld">Ja bym chciał odnieść się tylko do kilku kwestii, które poruszył pan minister. Pierwsza kwestia, z wiadomych powodów mi bliska, to deregulacja. Ja tutaj tylko jeden wątek poruszę, bo przecież nie jest to posiedzenie, które można by poświęcić jakimś szczegółom czy nawet propozycjom. No, jest jedna zasadnicza kwestia. Jak długo jestem parlamentarzystą, tak długo kolejne ekipy, w większym lub mniejszym stopniu, podejmują działania mające na celu deregulację prawa. W tym przypadku nas najbardziej interesują oczywiście te deregulacje, które dotyczą prawa administracyjnego, gospodarczego, podatkowego etc. Obojętnie jak bardzo ambitne są te plany, wydaje mi się, że z panem przewodniczącym, a wcześniej z panem premierem i ministrem gospodarki, Waldemarem Pawlakiem mieliśmy chyba najbardziej ambitne cele i bardzo wiele tych celów zostało zrealizowane. Ale doświadczenie poprzedników, a potem nasze z tymi, którzy byli po nas, uczy, że jest to syzyfowa praca. Ta syzyfowa praca polega nie na tym, że ten kamień po kolei każdy rząd czy każdy najczęściej minister gospodarki – ale bywało też tak, że był to minister finansów, dla którego to było oczko w głowie, mam tu na myśli pana prof. Balcerowicza – pcha pod górę. Nigdy ten kamień sam nie spadł. Pchano go pod górę, tylko zawsze następna ekipa zrzucała go z powrotem na dół. Co chcę przez to powiedzieć? Moim zdaniem największym wyzwaniem, jak wynika z mojego doświadczenia po latach, jest nie sama deregulacja, którą oczywiście trzeba wprowadzać, tylko znalezienie sposobu na stabilizację, na doprowadzenie do pewnego obiektywnego – nie chcę powiedzieć, że optimum, bo zawsze zależy to od tego, z jakiego punktu widzenia się patrzy – stanu prawnego i ustabilizowanie go. Mówię to przy okazji wątku, który pan minister poruszył, czyli kontroli. Przecież chyba nikt bardziej i mocniej, bardziej radykalnie nie ograniczył kontroli, jak stało się to za czasów naszej ekipy. Nikt nigdy przez te 35 lat, bo tyle już trwa nowy ustrój społeczny, gospodarczy, polityczny, nie ograniczył tak jak my kontroli. I co z tego? Parę lat minęło, wszystko czy prawie wszystko wróciło do punktu wyjścia, a nawet pogorszono sytuację, która była przed wprowadzonymi przez nas zmianami. Kończąc wątek, powiem tak: sposób na stabilizację, osiągnięcie pewnego optimum i stabilizacji, oczywiście prawnej, jest taki. Muszą być takie, że tak powiem, zatrzaski legislacyjne, żeby przynajmniej bardzo trudno czy wręcz niemożliwe było cofnięcie całego wysiłku deregulacyjnego. To tyle, jeżeli chodzi o kwestie, o których pan minister powiedział w odniesieniu do działalności ministerstwa.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#AdamSzejnfeld">Jeśli chodzi o prezydencję… A, nie, jeszcze jedna rzecz z bieżących spraw. Ma miejsce w ostatnich 2–3 latach – chodzi o końcówkę okresu poprzednich rządów – szczyt upadłości firm, i umierania, i zamierania, bo to zależy, co mamy na myśli. Jedne firmy upadają, inni przed upadkiem firmy uciekają i zamykają firmy, a jeszcze inni – zwłaszcza dotyczy to małych przedsiębiorstw, które mają prawo korzystać z zawieszenia działalności gospodarczej – uciekają przed upadkiem i zawieszają działalność gospodarczą. Odbywa się to na ogromną skalę. Oczywiście ten rozbieg jeszcze trwa. Firmy nadal upadają albo się zamykają. Wiadomo, że wszystkie zmiany i konsekwencje w gospodarce mają poślizg minimum kilkunastomiesięczny a nawet 2-, 3-letni. W związku z tym to jest ostatnia chwila, Panie Ministrze, żeby wprowadzić działania – i to natychmiast, obojętnie jak ktoś by to traktował, ale w moim rozumieniu to jest najwyżej kilkumiesięczny proces tworzenia legislacji, instytucji itd. – zmierzające do uratowania dziesiątek, jak nie setek tysięcy polskich przede wszystkim mikroprzedsiębiorstw, ale także małych firm. Jednym z powodów, jak słyszę na różnych spotkaniach i zebraniach, pomijając kwestie oczywiste, takie jak zadłużenia itd., jest sprawa braku, co jest trochę paradoksalne, dostępu do finansowania działalności gospodarczej. Ze względu na to, co się działo w ostatnich latach, wiele firm jest w takiej sytuacji, że mają zamówienia, mają nawet opanowaną sprawę zatrudnienia – a dzisiaj ogromnym problemem dla firm jest sprawa kadr – ale ze względu na sytuację wewnątrz firmy trudno jest im pozyskać kredytowanie sensu stricte czysto rynkowe, bankowe. I albo bankrutują, albo się zamykają, żeby nie zbankrutować. Ratunkiem dla nich, jak twierdzili, byłby szerszy, łatwiejszy dostęp do finansowania zewnętrznego. Stąd tutaj bardzo gorąca prośba o zwrócenie na to uwagi. Mało tego. Nawet bym prosił – nie teraz, Panie Ministrze, bo z doświadczenia wiem, że nie wszystko się ma w głowie – o taką informację na piśmie dla komisji gospodarki, jakby można było przygotować, co, gdzie, ile i na jakich warunkach przedsiębiorstwo, mikroprzedsiębiorstwo, mała czy średnia firma w Polsce może otrzymać spoza sektora bankowego, bo ta sprawa jest oczywista, jeśli chodzi o wsparcie finansowe działalności gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#AdamSzejnfeld">Wrócę teraz do prezydencji. Mam tu parę innych punktów, ale tak wewnętrznie wyczuwam, że chyba już za długo mówię, więc powiem tylko o dwóch rzeczach.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#AdamSzejnfeld">Pierwsza sprawa. Pan minister sam wspomniał, mówiąc hasłowo, o kosmosie. I powiem szczerze, że to jest absolutnie niewyobrażalna rzecz, taki paradoks. To znaczy znamy genezę, ale jak w Polsce się mówi – obojętnie w jakim środowisku, ale często to widziałem w Senacie – o podboju przez Polskę kosmosu, to tylko silni psychicznie nie wybuchają śmiechem. I to jest karygodne podejście, powiem szczerze, ponieważ to jest wielka, wielka, nie chcę powiedzieć, przyszłość, nadzieja, ale to są wielkie możliwości, tylko trzeba do tego podejść bardzo poważnie, wiedząc, o co chodzi. Tutaj są ogromne możliwości dla rozwoju technologicznego, a w związku z tym także gospodarczego z dużym, moim zdaniem, z bardzo dużym potencjałem pozyskiwania świetnych finansów, z możliwością zarabiania w tej dziedzinie, tylko trzeba ją potraktować poważnie. Tak może być przede wszystkim pod jednym warunkiem. Według mnie to dotyczy wszystkiego, ale w tym przypadku podkreślę to bardzo mocno: jeżeli będzie się co najmniej na równi traktowało firmy prywatne. Bo jeżeli ktoś sądzi, że firmy handlowe albo polskie hotele czy nieruchomości, Bóg wie co, można prowadzić przez państwo, jak do tej pory sądzono, i że wszystko upaństwowiono, to ja powiem jedno. Państwo sobie nie poradzi. Nawet Stany Zjednoczone nie byłyby potęgą kosmiczną, jeżeliby nie oparły tej działalności – nie chcę powiedzieć: tego biznesu – na prywatnych firmach, prywatnych koncernach, prywatnym kapitale. Prywatnym! A u nas do tej pory, przez te 35 lat, było tak, że jak ktoś słyszał, że podmiot prywatny ma działać albo, nie daj Boże, ma dostać jakieś wsparcie, to oczywiście wszyscy natychmiast uciekali. Przez to wiele dziedzin, w tym właśnie ta, o której wspominam, nie rozwijały się tak dobrze, a przynajmniej optymalnie, jak by mogły, gdyby traktowane były na równi. Zresztą przemysł zbrojeniowy jest traktowany podobnie: albo państwo albo nikt. Bo jak firma prywatna chce, za przeproszeniem, bombę wyprodukować, to to już jest oczywiście straszne zagrożenie itd. Tylko że większość państw, gdyby nie ich prywatne firmy i koncerny zbrojeniowe, nie miałaby teraz takiej potęgi obronnej, jaką posiada. Oczekiwałbym od obecnego rządu, nie tylko od pana ministra, przekręcenia wajchy, już nie mówię, że z publicznych na prywatne, bo to są firmy o różnym statusie, ale oczekiwałbym przynajmniej traktowania wszystkich równo, a więc traktowania lepiej tych, którzy są lepsi, bo trzeba traktować lepiej tych, którzy są lepsi.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#AdamSzejnfeld">I ostatni wątek… może nie ostatni, przedostatni wątek. Ukraina. Obawiam się jednej rzeczy w przyszłości, ale mówię to w aspekcie czysto ekonomiczno-gospodarczym, nie chodzi mi o wojnę i pokój itd. Pamiętam czasy, kiedy trwała wojna w Iraku i bardzo mocno rozdmuchano – teraz na szczęście tego się nie rozdmuchuje, ale ciągle pojawia się ten temat – jakie to wielkie sukcesy gospodarcze, i tym uzasadniano w ogóle przystąpienie Polski do koalicji, będzie Polska miała potem z tytułu odbudowy Iraku. Jak się to skończyło, wszyscy pamiętamy. I nastąpiło kolosalne rozczarowanie. Dzisiaj obawiam się, że ten cały cudowny – podkreślam: fantastyczny, cudowny, przepiękny – entuzjazm, jaki Polacy, przede wszystkim społeczeństwo, ale także instytucje i państwo, wykazali 2 lata temu, który od 2 lat się utrzymuje, chociaż leciutko gaśnie, w obronie Ukrainy… Powoli mówi się o tym – miałem parę miesięcy temu spotkanie, naradę w Senacie również na ten temat – że z tym naszym wielkim, ogromnym zaangażowaniem należymy do czołówki państw zaangażowanych w obronę, we wsparcie Ukrainy w jej walce z najeźdźcą. Będzie to skutkowało oczekiwaniem, takim, które było wtedy, po wojnie w Iraku, że będziemy w sposób zasadniczy brali udział w odbudowie państwa ukraińskiego, nie tylko społeczeństwa, bo w to wcale nie wątpię, ale także w odbudowie państwa pod względem gospodarczym, infrastrukturalnym itd. I jeżeli, powiem szczerze, ten rząd, bo chciałbym, żeby za tej kadencji wojna się skończyła, nie wykorzysta… „nie wykorzysta” to nie jest dobre słowo, nie wpisze się strategicznie z innymi krajami w odbudowę Ukrainy, tylko znowu zostaną polskie przedsiębiorstwa, polskie firmy, polski kapitał, polskie banki etc. na marginesie tego procesu odbudowy, to rozczarowanie będzie już absolutne, bo to będzie jakby powtórka z tamtych czasów. I gdyby wtedy, nie daj Boże, nastąpił jakiś trzeci dramatyczny, tragiczny przypadek, to ludzie już tak entuzjastycznie nie pójdą. Zatem bardzo ten punkt akcentuję.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#AdamSzejnfeld">I ostatnia kwestia, którą zresztą mógłbym powiązać z kosmosem, ale jesteśmy tutaj gospodarzami jako Komisja Gospodarki Narodowej i Innowacyjności i jednak innowacyjność jest teraz najważniejsza. Polska czy polska gospodarka, polska przedsiębiorczość przestaje mieć taki handicap posiadania wysokiego poziomu konkurencyjności w Europie i na świecie, jeśli chodzi o cenę, tak syntetycznie mówiąc. Wchodzimy w taki oto etap, gdzie albo będziemy konkurować jakością i efektywnością, albo będziemy przegrywać z konkurencją. Nie da się dalej jechać na budowaniu czy utrzymywaniu siły konkurencyjnej ceną. Cena pewnie będzie ważna jeszcze przez iks lat, ale na pierwsze miejsce wysuwa się efektywność i innowacyjność. Natomiast tutaj ciągle mamy problemy, ciągle mamy małe nakłady na innowacyjność i mały poziom innowacyjności, co się przekłada na niski poziom efektywności. I trzeba złamać tę złą passę i wajchę bardzo mądrze, ale też odważnie przekręcić na drugą stronę. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WaldemarPawlak">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#WaldemarPawlak">Bardzo proszę panie i panów senatorów o zabieranie głosu.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#WaldemarPawlak">Kto jeszcze z państwa chciałby zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#WaldemarPawlak">Bardzo proszę, Pani Senator. Pani senator Hibner.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JolantaHibner">Tutaj trochę kolega mnie sprowokował do poruszenia pewnych spraw. Przede wszystkim jeśli chodzi o przedsiębiorczość, to bez stabilności prawa nie będzie przedsiębiorczości, bo przedsiębiorcy w tej chwili, z tymi, z którymi ja się spotykam, mówią: jeżeli będziemy wiedzieli, że przez 10 lat pewne prawo będzie funkcjonowało, to nie będzie problemu, bo wtedy będziemy inwestować, będziemy chcieli się rozwijać. Jeżeli prawo będzie bardzo często zmieniane, będzie dopasowywane… Czyli trzeba zrobić po prostu przegląd prawa po to, żeby przynajmniej w perspektywie 10 lat oni mogli zainwestować i przygotować sobie rozwój. To jest w tej chwili podstawa.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#JolantaHibner">Jakie elementy są zgłaszane, żeby można było mówić o innowacyjności i rozwoju? W tej chwili ja sprawdziłam, w jaki sposób funkcjonuje sprawa patentów, nawet tych, które my w różnych obszarach tworzymy. Okazuje się, że droga patentowa w Europie w dziedzinie technologii trwa ok. 3 lat. W przypadku inżynierskich rozwiązań 3 lata to już jest przestrzeń, która często wyklucza. Dlatego nie wiem, czy nie trzeba by było wprowadzić takiego sposobu patentowania, jaki jest w Stanach. Tam jest powołana specjalna komisja przy prezydencie, która ocenia, czy dany patent jest tylko lokalny czy narodowy, czy wychodzący poza kraj. I w zależności od tej oceny tym patentem potrafi kierować i bardzo szybko go blokować. To też jest dla nas… W tej chwili to rozwiązanie wprowadzają Szwajcarzy, wzorując się na patentowaniu w Stanach, po to, żeby dobre patenty nie uciekały, po prostu nie były przejmowane przez różnego typu cwaniactwo.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#JolantaHibner">Jeżeli mówimy o konkurencyjności, tu kolega wspomniał o sprawach, które rzeczywiście będą bardzo ważne, czego może nawet w tej chwili nie wiemy, jeśli chodzi o Ukrainę. Wiemy, jak wyglądała sprawa, nawet patrząc na możliwości ich produkcji np. w obszarze rolnym. Jednocześnie musimy wprowadzić takie zabezpieczenia, które nie spowodują, że będzie konkurencja ze strony ich produktów, ale produktów gorszej jakości, których nie jesteśmy w stanie zabezpieczyć. Czyli chodzi o zabezpieczenie jakościowe produktów, które przybywają do Europy, m.in. do Unii Europejskiej. Dziś rozmawialiśmy o handlu, o dokumencie, który w tej chwili podpisujemy, w sprawie przedłużenia współpracy handlowej z Chile. Mówiliśmy też o współpracy handlowej z Afryką, z krajami afrykańskimi. Wymieniona tam jest cała lista. Zatem musimy się spodziewać tego, że my podpisujemy jako Unia Europejska porozumienia handlowe, ale musimy zabezpieczać się, jeżeli chodzi o produkt końcowy, po to, żeby nie zmniejszać swojej konkurencyjności, bo może się okazać, że produkty przyjadą, ale nie będą spełniały tych samych warunków, które my bierzemy pod uwagę, jeśli chodzi np. o chemię i inne rzeczy, czy też technologie. Czyli trzeba doprowadzić do tego, żeby produkty o takiej samej nazwie były na tym samym poziomie technologicznym, żeby nie miało miejsca oszustwo, bo wiemy, jak to może w praktyce wyglądać.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#JolantaHibner">Jeśli chodzi o sprawy, które tu są też ważne… Tutaj kolega powiedział, że cała energetyka przeszła do obszaru klimatu, ale też ważne jest, żeby zastanowić się, w jaki sposób my możemy pewne rzeczy na poziomie Unii zmodernizować. Już nie mówię o energetyce jądrowej, na którą teraz powinniśmy zwrócić uwagę, ale przede wszystkim o powiązaniach i sieciach. Bo mówimy o technologiach, mówimy o innych rzeczach, ale musimy zdawać sobie sprawę z tego, że w niektórych krajach w danym momencie jest możliwość zwiększenia dostępności jakiejś energii, którą można by było przerzucić wtedy, kiedy u nas jest niedosyt. Dobrze by było… Bo mówimy o rozwoju, a ten rozwój bez sieci powiązań między krajami, nie tylko w danym kraju, jest niesamowicie ważny.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#JolantaHibner">Ważne jest też to, żeby we wszystkich sprawach dotyczących rozwoju zwrócić uwagę na podmiotowość samorządów, bo w tej chwili wiele rzeczy… Tutaj mówiono, że albo samorządy nie radzą sobie, albo samorządy powinny. Jak pan minister będzie robił przegląd tych punktów, które dotyczą spraw rozwojowych, dobrze byłoby też umiejscowić, jaka ma być rola samorządów, żeby samorządy to wiedziały. Na przykład w tej chwili południe Francji i Portugalia inwestują w mniejsze elektrownie jądrowe. Może należałoby się zastanowić, czy to nie jest obszar, który będzie można wykorzystać nawet w całej Europie.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#JolantaHibner">I ostatnia sprawa dotyczy kosmosu, na którą kolega zwrócił uwagę. Miałam przyjemność przyjaźnić się z panem prof. Wolańskim, który zajmował się kosmosem. My powinniśmy zwrócić uwagę na jego patenty, na to, jakie są w tej chwili możliwości ich wykorzystania. Bo ustawieni byli w kolejce Chińczycy, Japończycy i Amerykanie, którzy chcieli wszystko kupować, a to są patenty z najwyższej półki. Prof. Wolański jest bodajże albo na pierwszym, albo na drugim miejscu, jeśli chodzi o cytowanie i pod względem możliwości rozwoju chociażby wszystkich nowoczesnych urządzeń kosmicznych. Nadzorował wiele projektów. I tu nie mówimy o tym kosmosie, dzięki któremu tylko mamy się promować albo możemy badać przestrzeń. Z tego, co pamiętam, to rozwiązywał problemy kosmiczne w postaci np. doskonałych przekazów różnych sieci, które można w kosmosie zawiesić i nimi dysponować. Wiemy, jak w tej chwili się rozwija sprawa, która ma wpływ na obronność, i to też dzieje się często przez możliwości związane z kosmosem. Tak że tutaj chodzi nie tylko o przekazywanie informacji, ale także o to, że niektóre stacje kosmiczne, które są przekaźnikami, wymagają odpowiedniego oprzyrządowania. Bardzo bym prosiła, żeby może zwrócić na to uwagę, bo tam są nasze patenty. Bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#WaldemarPawlak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#WaldemarPawlak">Proszę bardzo. Czy panowie senatorowie jeszcze chcieliby zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#WaldemarPawlak">Jeżeli nie, to ja bym tylko krótko się odniósł do kilku spraw. Tutaj zaintrygował mnie pan senator Szejnfeld, pan minister, mówiąc o syzyfowej pracy. I szukałem takiego pozytywnego odnośnika. Może na początku był pomysł na prometejską, ale okazuje się, że on też źle skończył, więc może tytaniczna praca, bo to jest taka nieustająca praca polegająca na doskonaleniu, jeżeli chodzi o regulacje. I tutaj pole do popisu jest akurat dość duże, bo pozostałości tych nadregulacji są bardzo duże. Warto, wydaje się, żeby Polska też zaproponowała powrót do takiej formuły, która kiedyś była w postaci better regulation, takiego europejskiego programu doskonalenia regulacji. Warto byłoby to na naszą prezydencję też zaproponować, przygotować. I w zasadzie powinien być taki prosty rytm, że co kwartał jest ustawa deregulacyjna, tyle, ile uda się zebrać regulacji, tyle jest wprowadzane, a w III kwartale kończymy prace i dopiero od stycznia następnego roku zaczyna się prace nad następnymi zmianami, regulacjami. Chodzi o to, żeby było wiadomo, że regulacje gospodarcze na następny rok są z co najmniej kwartalnym wyprzedzeniem ustabilizowane.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#WaldemarPawlak">Warto zastanowić się też nad tym, żeby regulacje czy rozwiązania techniczne, standardy, normy były wprowadzane w Unii Europejskiej w drodze rozporządzeń Parlamentu Europejskiego i Rady, bo wtedy one obowiązują na całym 500-milionowym rynku. Tocząca się obecnie dyskusja o usługach cyfrowych i prawie autorskim pokazuje, że w kilku krajach dyrektywa obejmująca te regulacje została trochę inaczej wdrożona. I u nas zrobiła się wielka awantura o to, że może by jednak też trochę ją doregulować, choć należałoby to zrobić w zupełnie odrębnej ustawie, tzn. wdrożyć tę dyrektywę ściśle zerowo, tzn. bez żadnych udoskonaleń, a sprawy o innym charakterze wprowadzić w odrębnej ustawie, uzgodnionej już w sposób spokojny i merytoryczny. W wielu sprawach można wyobrazić sobie też, że te rozwiązania mogą mieć charakter paneuropejski, czyli że nie ma potrzeby wprowadzania ich dyrektywami, tylko w drodze rozporządzeń. Unia Europejska długo wprowadzała np. takie rozwiązanie jak chociażby jeden standard wtyczki do ładowarek, a okazało się, że to może być całkiem użyteczne rozwiązanie, bo potem i telefony, i komputery, i tablety można zasilać taką samą ładowarką.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#WaldemarPawlak">Jeżeli mówimy o relacjach z Ukrainą, to warto rozważać też taką opcję, że my możemy podjąć inicjatywy już teraz, mobilizując polskie inwestycje także z udziałem kapitału ukraińskiego w naszych nadgranicznych województwach czy na terenie Polski, bo tu jest Unia i tu jest NATO, więc te inwestycje są bezpieczne. Może to dotyczyć także przetwarzania surowców z Ukrainy. I tutaj byłoby dobrze, żeby pan minister też to podkreślał, bo złą wiadomość wystarczy raz podać i już sama się niesie, natomiast dobre wiadomości trzeba powtarzać dziesięć albo więcej razy, żeby dotarły. Otóż z chwilą ogłoszenia rozpoczęcia negocjacji w sprawie członkostwa z Ukrainą pojawiła się też informacja, że wprowadzone zostały europejskie cła na żywność z Ukrainy. To był efekt pracy właśnie Ministerstwa Rozwoju i Technologii oraz ministerstwa rolnictwa. I było to uzgodnione z Unią Europejską i z Ukrainą. Przy czym właśnie ta pozytywna informacja nie przebiła się szerzej do opinii publicznej, a warto ją przy różnych okazjach powtarzać, że te relacje z Ukrainą mogą być oparte na dobrych, rozsądnych porozumieniach i współpracy.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#WaldemarPawlak">W przypadku konkurencyjności bardzo ważne jest, żebyśmy zwracali uwagę na różne typy kosztów, bo koszty finansowe przy obecnych stopach procentowych mają spore znaczenie, także koszty energii. Dochodzi do takiej sytuacji, że ludzie zainwestowali w energię odnawialną, częściowo są to inwestycje prywatne, a system energetyczny nie potrafi zagospodarować tej energii i stosuje wyłączenia. Przy czym warto tutaj znowu z perspektywy regulacji… Zachęcam tutaj pana ministra też do wywarcia pewnej presji na koleżanki i kolegów z rządu. Bo jeżeli sobie wyobrazimy taką oto sytuację, że zużycie energii w nocy to jest ok. 50% zużycia w ciągu dnia i u końcowych odbiorców są magazyny energii, które mogą się ładować w nocy, a w porannym szczycie i w wieczornym szczycie oddawać energię, a także wykorzystywać energię, kiedy świeci słońce, z tego szczytu dziennego, to, mówiąc tak czysto hipotetycznie, jeżeliby nastąpiło wyrównanie tego typu przepływów, to obciążenie sieci byłoby na poziomie 75%. Czyli, krótko mówiąc, nawet w tych sieciach, które są obecnie, mielibyśmy dodatkowe rezerwy, jeżeli wypromowalibyśmy rozwój magazynów energii. Funkcję tych magazynów mogą spełniać także samochody elektryczne, tylko z taką opcją – warto byłoby przyjąć taki standard – że samochody w Europie są funkcjonalne nie tylko w zakresie pobierania energii, ale także oddawania energii, czyli one stanowią swojego rodzaju magazyn, który dodatkowo poprawia stabilność i efektywność funkcjonowania sieci. Tak więc tutaj jest sporo takich możliwości regulacyjnych. I myślę, że wspólne nasze nadzieje, jeżeli chodzi o senatorów, panie i panów senatorów, że ministerstwo podejmie właśnie tę tytaniczną pracę nad lepszymi regulacjami w sposób taki rytmiczny i stały, a także wykorzysta te sugestie, o których tutaj mówimy, co do priorytetów prezydencji…</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#WaldemarPawlak">Ja będę prosił też uczestniczących w naszym spotkaniu przedstawicieli organizacji pracodawców i izb gospodarczych o ewentualne zabranie głosu.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#WaldemarPawlak">A teraz mam pytanie, czy pan minister chciałby teraz jakoś się odnieść do…</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#komentarz">(Minister Rozwoju i Technologii Krzysztof Paszyk: Chciałbym, jeśli można.)</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#WaldemarPawlak">Tak? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#KrzysztofPaszyk">Obiecuję, że nie będzie długo…</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Mikrofon.)</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#KrzysztofPaszyk">Przepraszam.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#KrzysztofPaszyk">Króciutko. Jeśli pan przewodniczący i Wysoka Komisja pozwolą, to krótko odniosę się po kolei do głosów.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#KrzysztofPaszyk">A zacznę od tego, co powiedział pan senator, pan przewodniczący Adam Szejnfeld. No faktycznie, ja też dobrze pamiętam, bo to przecież resort pod kierownictwem premiera Pawlaka, wiceministra Adama Szejnfelda… To wtedy były początki tworzenia Polskiej Agencji Kosmicznej. Wtedy było dużo ironii, dużo takich właśnie powątpiewań w przestrzeni publicznej. Niemniej jednak, jak mi się wydaje, klimat wokół tego nieco się zmienił. Myślę, że, paradoksalnie, bardzo sprzyja udziałowi Polski w tych europejskich projektach związanych z rozwojem technologicznej kosmicznej, też udziałem w misjach, osoba pana Sławosza Uznańskiego. To jest naprawdę dla wielu ciekawy człowiek, ciekawa postać. On może być – i jest, jak myślę – promotorem tej idei, że Polska nie jest dzisiaj jakimś krajem drugiej czy trzeciej kategorii, tylko uczestniczy w ambitnych, śmiałych projektach. Jestem już po kilku dłuższych rozmowach z panem doktorem. Ustaliliśmy też jego otwartość, gotowość, żeby w wydarzeniach, które będą pokazywały, że mamy pełne prawo uczestniczyć w takich europejskich przedsięwzięciach, że nie jesteśmy w niczym gorsi… Pan dr Uznański jest tego najlepszym przykładem. Mamy bardzo kompetentne kadry. Mamy też bardzo ciekawą bazę do tego, żeby w takich projektach uczestniczyć. Tak więc mam sporo optymizmu, Panie Senatorze, co do tego, że dzisiaj, już po tych iluś latach, łatwiej, jak myślę, przebić się z tą ideą w przestrzeni publicznej.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#KrzysztofPaszyk">Jeśli chodzi o przemysł obronny, to pełna zgoda z tym, co pan powiedział. Trzeba szukać ciekawych rozwiązań, jak łączyć te wyzwania i potrzeby związane z obronnością, a jednocześnie zaangażowanie sektora prywatnego. I właśnie ta idea, o której pan powiedział, legła u podstaw pomysłu stworzenia w ramach Ministerstwa Rozwoju i Technologii specjalnego departamentu, który zajmie się obronnością, ale od strony gospodarczej, stwarzając płaszczyznę do łączenia tego, co wynika z pewnych publicznych, strategicznych potrzeb państwa, z potencjałem stwarzanym także przez rodzimy prywatny biznes. Jest dzisiaj pan dyrektor, który koordynuje przygotowania tego departamentu. Wiele sobie po tym obiecujemy, w wielu wymiarach, na czele z gospodarczym.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#KrzysztofPaszyk">Jeśli chodzi o Ukrainę, to podzielam te obawy, które pan senator zaprezentował, ale też, jak myślę, wiele wysiłku wkładamy w to, żeby ten kazus Iraku się nie powtórzył. I to zintensyfikowane zaangażowanie całej administracji rządowej… Ale mówić mogę za resort. Jeśli chodzi o kolejne odsłony tych spotkań, konferencji, to teraz mieliśmy w Kijowie przed 2 tygodniami kolejną, trzecią konferencję zorganizowaną przez Polską Agencję Inwestycji i Handlu, III Forum Odbudowy Ukrainy, z bardzo dobrym, licznym zaangażowaniem polskich przedsiębiorców. Przed nami konferencja w Wielkopolsce, w Poznaniu, w październiku, też dotycząca odbudowy, dotycząca wymiany gospodarczej Polski z Ukrainą. Przy okazji tego wydarzenia – myślę, że to jest przesądzone i że mogę o tym powiedzieć – odbędzie się również posiedzenie Polsko-Ukraińskiej Komisji Międzyrządowej, która też zajmuje się tymi sprawami gospodarczymi. Wicepremier Wereszczuk zapewniła mnie, że to jest też z ich perspektywy jak najbardziej celowe i potrzebne. Tak więc, jak myślę, ze względu na cały czas tę zależność i relacje, strategiczne relacje związane z bezpieczeństwem, jest znacznie więcej przestrzeni na to, żeby nie powtórzyć tych złych doświadczeń z naszego zaangażowania, jeśli chodzi o Irak. Ja bardzo często w tych relacjach, które mam ze stroną ukraińską, powtarzam, że dobrze, żeby ta solidarność w wymiarze humanitarnym, w wymiarze obronnym była też odzwierciedlona przez solidarność w wymianie gospodarczej, w zaangażowaniu Ukrainy, i też Polski, w wymianę gospodarczą. To jest też, jak myślę, sprawa niezwykle ważna. Zgadzam się.</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#KrzysztofPaszyk">Kwestia innowacyjności. Tu pełna zgoda. Ja jestem pełen obaw. Niestety, ostatnie lata… Polska gospodarka budowała się za sprawą niskich kosztów pracy. To była przewaga polskiej gospodarki nad innymi. Dzisiaj niestety już niskimi kosztami pracy w żaden sposób nie konkurujemy w Europie w porównaniu z innymi krajami. Podzielam też ten pogląd, że dzisiaj tylko innowacyjność jest sposobem, którym możemy zbudować przewagę. I tu na pewno potrzeba wielkiego zaangażowania, postawienia na innowacyjność.</u>
          <u xml:id="u-9.8" who="#KrzysztofPaszyk">Pan senator Szejnfeld zwrócił uwagę na kwestię związaną z tym, że deregulacja wymaga stabilizacji. Zgadzam się z tym pomysłem. Niemniej jednak też jesteśmy myśli, że powinniśmy być zdeterminowani, żeby cały czas szukać nowych sposobów na takie reguły, które będą skuteczne.</u>
          <u xml:id="u-9.9" who="#KrzysztofPaszyk">Pani senator, pani przewodnicząca mówiła też wiele o stabilizacji prawa regulującego funkcjonowanie przedsiębiorstw. Myślę, że w tym ja… Ten wątek mi umknął w pierwszej wypowiedzi. W tym pierwszym pakiecie deregulacyjnym staramy się też wprowadzić część poświęconą właśnie takiej zasadzie stanowienia dobrego prawa gospodarczego. Myślę, że można też… I to się wiąże poniekąd z tym, o czym mówił pan senator Szejnfeld. Można spróbować wprowadzić do ustawodawstwa kilka zasad, które będą właśnie wprowadzać tę stabilizację. Np. kwestia odpowiedniego vacatio legis, jeśli chodzi o prawo gospodarcze, żeby nie było tego zaskakiwania, że w nocy ze środy na czwartek Sejm uchwalił jakieś zasady, które przedsiębiorców obowiązują od przyszłego tygodnia. Tak więc zawarliśmy tam półroczne vacatio legis. Jest też kwestia konsultacji, wymaganych konsultacji społecznych w przypadku wspomnianych rozwiązań, aby też przeciwdziałać właśnie takiemu szybkiemu, pokątnemu wprowadzaniu przepisów. Zawarliśmy też w tej ustawie deregulacyjnej taką już na stałe obowiązującą w wielu porządkach prawnych innych krajów zasadę one in, one out. Czyli jeśli jakiś przepis wprowadza, nakłada na przedsiębiorców swoistego rodzaju ograniczenia czy regulacje, to po stronie ustawodawcy istnieje obowiązek, aby znaleźć w podobnym obszarze swoistego rodzaju sposób na zrekompensowanie tego poprzez zderegulowanie innych rozwiązań. I myślę, że w tej ustawie deregulacyjnej to będzie taki pierwszy sygnał powiązania deregulacji właśnie ze stabilizacją prawa gospodarczego. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#WaldemarPawlak">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#WaldemarPawlak">Teraz poprosiłbym może przedstawicieli pracodawców. Mamy tutaj przedstawicieli Konfederację „Lewiatan”. Kto z panów by zabrał głos?</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#WaldemarPawlak">Bardzo proszę, pan Krzysztof Kajda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#KrzysztofKajda">Dzień dobry.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#KrzysztofKajda">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#KrzysztofKajda">Krzysztof Kajda. Jestem zastępcą dyrektora Generalnego i szefem Pionu Ekspertyzy w Lewiatanie.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#KrzysztofKajda">Ja chciałbym na początku króciutko powiedzieć kilka zdań komentarza, a później, jeżeli mógłbym, zadać pytanie dotyczące prezydencji.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#KrzysztofKajda">Absolutnie prezydencja jest priorytetem dla Konfederacji „Lewiatan”. To jest jeden z takich naszych najważniejszych kamieni milowych dotyczących funkcjonowania naszej organizacji. W 2011 r., kiedy od lipca Polska przejęła prezydencję w Radzie po raz pierwszy, Lewiatan był bardzo aktywnie włączony w ten proces, zarówno w Polsce, jak i w Brukseli. I z takich działań, które już podjęliśmy w tym roku, przygotowując się do tej prezydencji… Powołaliśmy taki specjalny task force, zespół poświęcony prezydencji. Na jego czele stoi mój szef, Maciej Witucki, który przeprasza, że nie mógł dziś uczestniczyć w posiedzeniu, ale jest w Waszyngtonie. Od lat mamy biuro w Brukseli, które również zwiększyło już swoją aktywność i przygotowuje nas do tego procesu. Lewiatan przygotował postulaty na polską prezydencję. Ten materiał został kilka dni temu upubliczniony i to jest efekt pracy naszych ekspertów, zarówno w Warszawie, jak i w Brukseli. Podejmujemy także kontakty z przedstawicielami administracji. Mieliśmy już spotkanie z panem Ignacym Niemczyckim. Jesteśmy w stałym kontakcie z panią Magdaleną Sobkowiak-Czarnecką z KPRM, która odpowiada za pion europejski. Tak że również przygotowujemy się do wspomnianego procesu, nawiązując relacje.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#KrzysztofKajda">Jeżeli chodzi o nasze wydarzenia, które w tym roku będą poświęcone także prezydencji, to przede wszystkim należy tu wymienić kolejną edycję EFNI, czyli Europejskiego Forum Nowych Idei, w październiku w Sopocie, gdzie będzie także ścieżka poświęcona polskiej prezydencji w Radzie. Lewiatan jest także członkiem BusinessEurope. Jesteśmy jedyną organizacją pracodawców z Polski, która jest członkiem tej największej europejskiej organizacji pracodawców. I pod koniec bieżącego roku rozpoczną się również wydarzenia – będą one miały miejsce w Warszawie – poprzedzające polską prezydencję. To wszystko się odbędzie w listopadzie bieżącego roku.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#KrzysztofKajda">I wziąwszy pod uwagę nasze zaangażowanie, taką ogromną aktywność i chęć współdziałania w tym obszarze, mam pytanie do pana ministra: czy Ministerstwo Rozwoju i Technologii widzi – a jeżeli tak, to w jaki sposób – współpracę i rolę organizacji pracodawców takich jak Konfederacja „Lewiatan” w przygotowaniach, a także w całym procesie polskiej prezydencji? Bo bardzo byśmy liczyli na wykorzystanie naszego potencjału i naszego doświadczenia w tym obszarze.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#KrzysztofKajda">I bardzo dziękuję za dzisiejsze posiedzenie. Bo ono jest bardzo istotne i pokazuje, że to pół roku to wcale nie jest dużo, wręcz przeciwnie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#WaldemarPawlak">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#WaldemarPawlak">I bardzo prosimy też o przesłanie pełnego stanowiska. Bo na stronie Lewiatana są takie generalne uwagi, ale prosilibyśmy o przesłanie komisji… To prześlemy do pań i panów senatorów. A także panu ministrowi przesłalibyśmy te uwagi z dzisiejszego spotkania.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#WaldemarPawlak">Proszę bardzo, jeżeli chodzi o Pracodawców RP, jest obecny pan Maciej Legutko.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#WaldemarPawlak">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MaciejLegutko">Dzień dobry.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#MaciejLegutko">Ja nazywam się Maciej Legutko. Jestem dyrektorem Departamentu Współpracy Międzynarodowej w Pracodawcach RP.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#MaciejLegutko">Również w naszej organizacji kwestia prezydencji jest bardzo ważna. My też mamy swój zespół zajmujący się prezydencją. To jest zespół doradców prezesa zarządu Pracodawców RP, pod przewodnictwem prof. Artura Nowaka-Fara. Na początku roku stworzyliśmy listę priorytetów, które też przedstawiliśmy na spotkaniu z panią minister Magdaleną Sobkowiak u nas. Też planujemy w drugiej połowie roku wydarzenia, okrągły stół ekspercki, gdzie zaprosimy również ministerstwo, a w grudniu spotkanie w Brukseli, które zorganizujemy wraz z organizacją SGI Europe, partnerem społecznym Komisji Europejskiej. Należymy właśnie do SGI Europe i planujemy tam takie spotkanie w zasadzie w przededniu polskiej prezydencji.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#MaciejLegutko">Niemniej jednak ja chciałbym z naszej strony zwrócić uwagę na bardzo ważną kwestię, które według naszej organizacji też powinna zawrzeć się w kwestii priorytetów, zwłaszcza w odniesieniu do konkurencyjności. Tu chodzi o kwestię sztucznej inteligencji. Rynek sztucznej inteligencji do końca tej dekady będzie wart ponad 700 miliardów dolarów, a Komisja Europejska i Unia Europejska generalnie weszły już na etap uświadomienia sobie, że Unia została w tyle w tej kwestii. Ja niedawno analizowałem jeden z raportów, w którym była mowa o tym, że w ciągu ostatnich 3 lat Unia Europejska zgłosiła tylko 4% spośród patentów dotyczących sztucznej inteligencji, tymczasem Azja Wschodnia – 62%. Tak więc to jest gigantyczna różnica. I kwestia sztucznej inteligencji też z pewnością powinna zostać właśnie jakoś zawarta w tym temacie konkurencyjności. Taka jest nasza propozycja. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WaldemarPawlak">Dobrze. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#WaldemarPawlak">I jeżeli chodzi o kolejną osobę, to poproszę panią Katarzynę Połujan z Infarmy. Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#komentarz">(Menedżer do spraw Strategii i Regulacji w Związku Pracodawców Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych „Infarma” Katarzyna Połujan: Dzień dobry. Bardzo dziękuję za oddanie głosu.)</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#komentarz">(Głos z sali: Mikrofon.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#KatarzynaPołujan">Ja jestem menadżerem do spraw strategii i regulacji. Jestem tu dzisiaj w zastępstwie naszego dyrektora generalnego, pana Michała Byliniaka, który bardzo przeprasza, ale jest w podróży zagranicznej w Wiedniu i nie mógł wziąć udziału w posiedzeniu.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#KatarzynaPołujan">Podobnie jak tutaj moi przedmówcy mówili… W Infarmie – my jesteśmy związkiem pracodawców innowacyjnych firm farmaceutycznych – również działa specjalny task force. Jesteśmy członkiem EFPIA, takiej organizacji europejskiej. I też odbyliśmy już liczne spotkania oraz planujemy organizację własnych wydarzeń. A mieliśmy też okazję… I na naszej stronie internetowej również opublikowaliśmy nasze stanowisko, gdzie prosimy o uwzględnienie proponowanych przez nas priorytetów, które, siłą rzeczy, koncentrują się na zdrowiu. I też postrzegamy prezydencję jako ogromną szansę dla nas, by mówić o obronności nie tylko w kontekście firm kosmicznych czy firm zbrojeniowych, lecz także tego, co jest najcenniejszą i chyba najważniejszą wartością dla każdego społeczeństwa, czyli zdrowia obywateli. I tutaj postrzegamy naszą rolę, rolę przemysłu biotechnologicznego, jako jedną w zasadzie z wiodących. Jak myślę, nie trzeba tutaj wspominać, wszyscy doskonale o tym wiedzą, że udział biotechnologii w PKB Unii Europejskiej wynosi 31 miliardów euro. Tworzymy miejsca pracy. To jest ponad 210 tysięcy miejsc pracy w ochronie zdrowia, w przemyśle, w rolnictwie, oraz pośrednio ponad 625 tysięcy miejsc pracy w całej gospodarce. Jak myślę, tych gospodarczych kwestii tutaj, na tym forum w ogóle nie muszę wspominać i o tym mówić. Niemniej jednak chciałabym się odnieść do tych proponowanych przez nas priorytetów. My również wyślemy do państwa te priorytety i będziemy bardzo wdzięczni, jeżeli państwo będą mogli się nad tym pochylić.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#KatarzynaPołujan">I, jak myślę, ostatnią kwestią wartą podkreślenia jest kwestia, o której wspominała już tutaj pani senator, pani przewodnicząca. To jest kwestia patentów. W tej chwili jest procedowane nowe europejskie prawo farmaceutyczne. Tam m.in. te kwestie też są uwzględniane. I prawdopodobnie to procedowanie przypadnie na moment polskiej prezydencji. Tu jesteśmy w stałym kontakcie też z Ministerstwem Zdrowia, ale Ministerstwo Rozwoju i Technologii jest dla nas ogromnie ważnym partnerem, jeżeli chodzi o wspieranie konkurencyjności przemysłu biotechnologicznego. I na tym zakończę. Pięknie dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WaldemarPawlak">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#WaldemarPawlak">Ja zwrócę uwagę jeszcze tylko na jedną kwestię. Zachęcałbym pana ministra do spotkania się też z panem Maciejem Wituckim, ponieważ on z ramienia BusinessEurope jest też w takim komitecie doradczym G7, który się zajmuje odbudową Ukrainy. A to jest 480 miliardów dolarów, circa about. I to jest jedyny Polak w tym komitecie doradczym, reprezentujący właśnie pracodawców i Unię Europejską.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#komentarz">(Senator Adam Szejnfeld: Już wiadomo, na kogo się zrzuci, jak się nie powiedzie…)</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#WaldemarPawlak">To akurat nie jest – żebyśmy ściśle rozumieli – reprezentacja polska, tylko reprezentacja BusinessEurope, tzn. pracodawców europejskich. I w tej roli pan Maciej Witucki tutaj występuje. Ale warto to wykorzystać, ponieważ on ma kontakt bezpośrednio z tą grupą G7.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#WaldemarPawlak">I teraz bardzo proszę pana Witolda Chomiczewskiego, Izba Gospodarki Elektronicznej. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#WitoldChomiczewski">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#WitoldChomiczewski">Panie Przewodniczący! Panie Ministrze! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#WitoldChomiczewski">Ja nazywam się Witold Chomiczewski. Odpowiadam za pracę grupy legislacyjnej w Izbie Gospodarki Elektronicznej.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#WitoldChomiczewski">Najpierw chciałbym odnieść się do kwestii w ogóle priorytetów ministerstwa, które pan minister przedstawił. I tutaj chciałbym podkreślić słowa klucze, mianowicie „stabilność regulacji” i „deregulacja”. My, jako Izba Gospodarki Elektronicznej, reprezentujemy branżę, która, można powiedzieć, od 2018 r., od kiedy rozpoczęliśmy stosowanie RODO, jest branżą, której otoczenie regulacyjne najbardziej dynamicznie się zmienia. Jest to też branża, której modele biznesowe i rozwiązania technologiczne bardzo intensywnie się rozwijają, co powoduje pewnego rodzaju reakcję, zwłaszcza na poziomie prawodawstwa Unii Europejskiej. Niemniej jednak przed nami… Ja mógłbym wymienić kilka aktów, ale… Akt w sprawie sztucznej inteligencji będzie niedługo do wdrożenia, mamy chociażby Data Act, akt o dostępie do danych, duże rewolucje w ochronie konsumentów. A każda taka regulacja potrzebuje zawsze czasu, żeby okrzepnąć – zwłaszcza że to są skomplikowane regulacje – żeby wykształciła się jakaś interpretacja tych przepisów. I tutaj rzeczywiście to one in, one out też jest dla nas bardzo cenną inicjatywą. I vacatio legis. Wydajemy co roku tzw. księgę niwelowania barier legislacyjnych. Postulujemy tam m.in. właśnie dłuższe vacatio legis, po to, żeby można było odnaleźć się w tym otoczeniu regulacyjnym.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#WitoldChomiczewski">I druga kwestia, już nakierowana na prezydencję. W Izbie Gospodarki Elektronicznej oczywiście też się tym wątkiem zajmowaliśmy i zastanawialiśmy się nad istotnymi zagadnieniami, ale ta konkurencyjność unijnej gospodarki… My w branży handlu elektronicznego bardzo mocno stykamy się z potężnym wyzwaniem dotyczącym działania na globalnym rynku handlu internetowego, gdzie konkurujemy również z podmiotami pozaunijnymi, zwłaszcza z Azji, co siłą rzeczy zderza się z terytorialną regulacją. I mamy tutaj duże wyzwanie, jeżeli chodzi o konkurencję – myślę, że tak jest we wszystkich branżach – ze sprzedawcami e-commerce’owymi z Chin, którzy często korzystają z dotacji na różnych etapach produkcji, magazynowania, wytworzenia towaru czy dostarczenia go do Unii Europejskiej. Plus duże wyzwania, jeżeli chodzi właśnie o kwestie bezpieczeństwa tych produktów, o ochronę konsumentów, ochronę danych osobowych. Mamy w tej chwili regulacje unijne, które pozwoliłyby wymagać również od tych podmiotów chociażby respektowania RODO, respektowania ochrony konsumenckiej czy przepisów dotyczących bezpieczeństwa produktów, tylko tu jest jednak pewien problem z egzekwowaniem tego. Bo to jest trudniejsze. My to rozumiemy, że to jest trudniejsze. Ale to też jest ważny aspekt, na który naszym zdaniem trzeba położyć w prezydencji nacisk. To ma też swoje aspekty celne, podatkowe. Ja nie chcę tutaj wchodzić w szczegóły. Ale bardzo też byśmy apelowali o pochylenie się nad tym zagadnieniem. Również dysponujemy tutaj materiałami. Bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WaldemarPawlak">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#WaldemarPawlak">Jeżeli z państwa strony też były jakieś materiały, to bardzo prosimy o przesłanie do komisji. W sprawozdaniu z posiedzenia komisji załączymy te prezentacje. Żeby były też informacje dla osób, które są zainteresowane.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#WaldemarPawlak">Poproszę teraz pana Leszka Stypułkowskiego, członka zarządu BGK, o parę zdań dotyczących właśnie roli BGK i propozycji, które mogą być tutaj ważne, w kontekście prezydencji, ale także tych działań, które dotyczą spraw związanych z rozwojem gospodarki, a jeżeli chodzi o szczegółowe odniesienia, to np. tych spraw dotyczących Ukrainy.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#WaldemarPawlak">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#LeszekStypułkowski">Panie Premierze! Panie i Panowie Senatorowie! Panie Ministrze!</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#LeszekStypułkowski">Pięknie dziękuję za zaproszenie. Nowo formujący się zarząd BGK jest zarządem, który będzie bardzo otwarty na przedsiębiorców, szczególnie na przedsiębiorców z sektora małych i średnich przedsiębiorstw, które, tak jak powiedział pan minister Szejnfeld, najbardziej potrzebują dzisiaj płynności na rynku. Do bardzo szerokiego wykorzystania są produkty związane z pomocą de minimis. Można pomyśleć o tym, jak je wykorzystywać również w kontekście wsparcia procesów przejściowych, restrukturyzacyjnych, w których takie przedsiębiorstwa mogłyby się znajdować.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#LeszekStypułkowski">My jesteśmy, można powiedzieć, na początku drogi, dopiero formułujemy strategię, tak więc państwa głosy, jako przedstawicieli przedsiębiorców, skrzętnie sobie zanotowałem. Przedstawię je kolegom, tak żebyśmy mogli również dopasować produkty, które wyjdą naprzeciw oczekiwaniom, zapotrzebowaniu na finansowanie, również w zakresie innowacyjnych przedsięwzięć. Mamy takie poczucie, że jest taka dziura w zakresie tego finansowania. Z jednej strony dosyć mocno finansujemy instytucje naukowe, ale później brakuje finansowania na te procesy dotyczące transferu i komercjalizacji osiągnięć naukowych. Dlatego liczba patentów, które nie zostały nigdy wdrożone, jest bardzo duża. Mamy też bardzo silnie rozwinięty rynek start-upowy, w którym przedsiębiorcy wkładają bardzo dużo energii, bardzo dużo pracy w to, żeby rozwinąć swoje pomysły, ale z kolei później brakuje finansowania na takim poziomie, żeby pozwoliło ono tym małym przedsiębiorcom urosnąć, stać się istotnymi graczami na rynku polskim, jak również rozpocząć ekspansję zagraniczną. I jakby dofinansowanie… Pracujemy też nad opracowaniem takich mechanizmów.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#LeszekStypułkowski">No i to, co państwo tutaj wszyscy powiedzieliście. Ogromną szansą cywilizacyjną jest to wszystko, co jest związane z relokacją łańcucha wartości, z przenoszeniem zakładów produkcyjnych z krajów azjatyckich do krajów europejskich. Warto o to zadbać, żeby były to najnowsze technologie, żeby były to też technologie, które zapewnią nam, jako krajowi, jakiś offset, a więc wokół których również polskie przedsiębiorstwa będą mogły się rozwijać. To samo dotyczy oczywiście sektora zbrojeniowego.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#LeszekStypułkowski">Tak więc my, jako bank rozwoju, element tego krajowego systemu innowacji, będziemy oczekiwać na zapotrzebowanie zgłaszane przez ministerstwo w zakresie finansowania projektów wspomnianego typu. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#WaldemarPawlak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#WaldemarPawlak">Czy pan minister odniósłby się do tych wypowiedzi? Czy spróbujemy jeszcze odpytać przedstawicieli ministerstwa?</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#komentarz">(Minister Rozwoju i Technologii Krzysztof Paszyk: Ja myślę, że systemem mieszanym…)</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#WaldemarPawlak">To bardzo proszę, to teraz pan minister…</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#komentarz">(Minister Rozwoju i Technologii Krzysztof Paszyk: Hybrydowo…)</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#WaldemarPawlak">…kieruje ruchem.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-20.8" who="#WaldemarPawlak">Poprosimy o włączenie mikrofonu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#KrzysztofPaszyk">Widzę, że panie i panowie, którzy są ze mną, są chętni i gotowi do tego, żeby wesprzeć mnie w odpowiedziach na te pytania, które się pojawiły.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#KrzysztofPaszyk">Niemniej jednak ja dosłownie w dwóch zdaniach… Chciałbym podkreślić, podkreślałem to już – a w pierwszych 2 tygodniach swojego urzędowania spotkałem się ze wszystkimi organizacjami reprezentującymi pracodawców – że jestem niezwykle otwarty, w kontekście prezydencji i nie tylko, na wszelkie opinie. Miałem już okazję spotkać się z panem prezesem Maciejem Wituckim, to właśnie w tej sprawie kilka tygodni temu spotkaliśmy się z mojej inicjatywy.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#KrzysztofPaszyk">Bardzo chętnie przejrzymy te materiały, które państwo przygotowaliście. Ja, jak również nasz zespół, który będzie się zajmował prezydencją z ramienia MRiT, nad każdym z tych spostrzeżeń się pochylimy. No, przecież ta prezydencja nie ma służyć nam samym, zaspokajaniu jakichś ambicji, tylko ma być okazją – wykorzystaną okazją, miejmy nadzieję – do tego, żeby spróbować powalczyć o polskie interesy, o interesy naszej gospodarki, naszych firm, naszego rynku. To jest ten moment, więc przed takimi argumentami, które państwo prezentujecie, nie będziemy się w żaden sposób bronić.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#KrzysztofPaszyk">Podzielam też pogląd wyrażony przez przedstawiciela Pracodawców RP. Sztuczna inteligencja z pewnością będzie tym polem, które przesądzi w najbliższych latach, jaka będzie konkurencyjność gospodarki Unii Europejskiej. W pełni się z tym zgadzam. Uważam, że w tych obszarach, na które jako ministerstwo będziemy mieć wpływ, ta kwestia powinna mieć swoje istotne miejsce.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#KrzysztofPaszyk">Myślę, że teraz jest ten czas, aby oddać głos przedstawicielom Ministerstwa Rozwoju i Technologii. Ja może przedstawię: pan Aleksander Siemaszko, dyrektor Departamentu Handlu i Współpracy Międzynarodowej; pan Bartłomiej Banaszak, dyrektor Departamentu Spraw Europejskich; pani Maria Szymańska, zastępca dyrektora Departamentu Spraw Europejskich; pan Dariusz Nieć, zastępca dyrektora Departamentu Innowacji i Polityki Przemysłowej.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#KrzysztofPaszyk">Bardzo proszę, czy chcielibyście państwo się do tego odnieść? W kolejności, jaką uznacie za stosowną.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#KrzysztofPaszyk">Pan dyrektor Aleksander Siemaszko. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AleksanderSiemaszko">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#AleksanderSiemaszko">Panie Ministrze! Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#AleksanderSiemaszko">Ja bym tylko pokrótce rozwinął wątki, które podniósł pan minister, poniekąd w odpowiedzi na tematy poruszone przez państwa senatorów i przez przedstawicieli pracodawców. To są 3 kwestie.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#AleksanderSiemaszko">Pierwszą kwestią jest wspólna polityka handlowa. Pod względem instytucjonalnym jest to kompetencja wyłączna Unii Europejskiej. Rola prezydencji polega poniekąd na programowaniu instytucji europejskich, przede wszystkim w zakresie prowadzonych negocjacji w sprawie wolnego handlu, budowy tego globalnego porządku handlowego. Tutaj dodam, kontynuując myśl pana ministra, że my jesteśmy bardzo otwarci, wręcz zachęcamy państwa z organizacji pracodawców do kontaktu z nami. Mamy wrażenie, że ten kontakt jest bardzo dobry i aktywny w zakresie, powiedziałbym, interesów defensywnych. My jesteśmy w tym bardzo dobrzy. No, państwo są bardzo aktywni w formułowaniu potrzeb w zakresie instrumentów ochronnych i tego, czego jako polska gospodarka, polska administracja byśmy sobie nie życzyli. My jednak pozostajemy otwarci również w kwestii dialogu w zakresie interesów ofensywnych. Chodzi o kierunki ekspansji, o to, jakie sektory są ważne i czego by państwo sobie życzyli. Dla nas jest to bardzo istotne, bo te negocjacje w skali globalnej toczą się bardzo, bardzo intensywnie. Niedawno doszło do ratyfikacji porozumienia o wolnym handlu Unii Europejskiej z Nową Zelandią, a jesteśmy w trakcie negocjacji m.in. z Indiami, Australią, Indonezją, Filipinami, krajami Mercosur i szeregiem innych podmiotów. To daje ogromne możliwości ekspansji pozaeuropejskiej. Często są to rynki o wyższym tempie wzrostu, niż to ma miejsce w strefie euro bądź w całej Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#AleksanderSiemaszko">Płynnie przechodzę do wątku drugiego, czyli do styku kwestii ukraińskich i wspólnej polityki handlowej. To jest to, o czym pani przewodnicząca, pani senator mówiła. My tutaj przechodzimy, zgodnie z kalendarzem, od obowiązujących do czerwca przyszłego roku jednostronnie przyznanych preferencji handlowych dla Ukrainy, zmodyfikowanych m.in. na skutek stanowiska Polski – chodzi o pewne automatyczne mechanizmy ochrony produktów wrażliwych – do stosowania zmodyfikowanego DCFTA, czyli porozumienia o pogłębionej strefie wolnego handlu z Ukrainą. Polska ma bardzo żywotny interes w tym, żeby na tym temacie – jak również na analogicznym procesie, w którym chodzi o Mołdawię – się skupić.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#AleksanderSiemaszko">Garść liczb. Polska niezmiennie odnotowuje bardzo wysoką nadwyżkę handlu z Ukrainą. W zeszłym roku było to 7 miliardów euro. Polska jest najważniejszym w Europie i drugim na świecie partnerem handlowym Ukrainy, a tempo wzrostu naszego eksportu wciąż pozostaje bardzo dynamiczne. W I kwartale tego roku było to 15% wzrostu. W ciągu 3 miesięcy zarobiliśmy 3 miliardy, jeśli chodzi o polski eksport na Ukrainę. No, w euro jest to liczone. Tak samo postępuje rozwój polskich inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-22.6" who="#AleksanderSiemaszko">Stąd też – płynnie przechodzę do trzeciego wątku – mamy zupełnie inne podstawy do udziału polskich firm w odbudowie Ukrainy, niż to miało miejsce w przypadku Iraku. Tutaj udział sektora prywatnego jest oczywiście niezbędny, konieczny. W największym uproszczeniu powiem, że sama odbudowa – to już jest wątek wykraczający trochę poza polską prezydencją – odbywać się będzie w 3 strumieniach.</u>
          <u xml:id="u-22.7" who="#AleksanderSiemaszko">Strumień pierwszy to strumień bilateralny, międzyrządowy. Polska jest m.in. pożyczkodawcą, udziela Ukrainie – oczywiście na bardzo preferencyjnych warunkach – kredytu, pomocy wiązanej, pomocy rozwojowej w zakresie modernizacji i rozbudowy przejść granicznych, poprawy ich bezpieczeństwa, poprawy ich przepustowości. Mówimy w końcu o zewnętrznej granicy Schengen. Te kontrakty są zawierane przez Polskę i przez Ukrainę, a wykonywane przez polskie firmy. Podobny mechanizm będzie stosowany w innych aspektach odbudowy Ukrainy.</u>
          <u xml:id="u-22.8" who="#AleksanderSiemaszko">Strumień drugi to środki własne Ukrainy, oczywiście często będące pochodną strumienia od donorów, darczyńców globalnych.</u>
          <u xml:id="u-22.9" who="#AleksanderSiemaszko">Strumień trzeci to kwestia przetargów organizacji międzynarodowych. I to jest ten obszar działania, gdzie prace już trwają, a mówiąc „prace”, mam na myśli przetargi. To są przetargi Banku Światowego, to są przetargi Organizacji Narodów Zjednoczonych, to są przetargi szeregu innych organizacji. My jako ministerstwo staramy się maksymalnie wspierać polski udział w tych przetargach, a robimy to poprzez szereg działań.</u>
          <u xml:id="u-22.10" who="#AleksanderSiemaszko">Po pierwsze, na stronie internetowej informujemy o tych przetargach. Wykupiliśmy dostęp do szeregu baz danych, które są dzięki temu otwarte dla polskiego biznesu. No, polskie firmy mogą startować w tych przetargach.</u>
          <u xml:id="u-22.11" who="#AleksanderSiemaszko">Po drugie, wspólnie z wieloma podmiotami z grupy PFR, ale też z innymi podmiotami, w tym z agencjami rozwoju regionalnego czy centrami obsługi inwestora i eksportera, prowadzimy cykl darmowych szkoleń offline i online, dotyczących udziału polskiego biznesu w tych zamówieniach. Ten udział przez wiele lat był bardzo niski. Od 2022 r. widzimy bardzo wzmożone zainteresowanie polskich firm, objawiające się w rejestracji w systemach ONZ-owskich. I to przełoży się – już widzimy pierwsze tego sygnały – na wzrost zamówień. Zachęcam do kontaktu z ministerstwem. Jesteśmy w stanie zaplanować te szkolenia, tak jak mówiliśmy, online i offline, w Warszawie, ale również w regionach, w województwach, tak żeby rozmaite branże, od najmniejszych przedsiębiorstw po największe, miały szanse na udział w tych zamówieniach. To jest przejrzysty, transparentny i pozbawiony ryzyka regulacyjnego proces odbudowy Ukrainy. Gorąco zachęcamy do uczestnictwa.</u>
          <u xml:id="u-22.12" who="#AleksanderSiemaszko">Wreszcie współpracujemy też z Bankiem Gospodarstwa Krajowego, z Polską Agencją Inwestycji i Handlu oraz innymi podmiotami w zakresie przygotowania właściwych ram instytucjonalnych dla tej odbudowy. Przywołam tylko jedną kwestię: Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych wprowadziła już średnio- i długoterminowe ubezpieczenia dla polskich inwestorów działających na Ukrainie. Wiemy, że trwają prace nad rozszerzeniem tej oferty, tak żeby ta odbudowa była pilotowana nie tylko przez administrację, ale i przez te podmioty, które realnie będą ją prowadziły, czyli również przez polskich przedsiębiorców, działających często w partnerstwach lokalnych i międzynarodowych. Dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#KrzysztofPaszyk">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#KrzysztofPaszyk">Pan dyrektor Banaszak. Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#BartłomiejBanaszak">Bardzo dziękuję, Panie Ministrze.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#BartłomiejBanaszak">Panie Przewodniczący! Panie Ministrze!</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#BartłomiejBanaszak">Ja chciałbym się odnieść do 2 wątków, w pierwszej kolejności do wątku lepszego stanowienia prawa. Chciałbym troszeczkę pogłębić to, co pan minister powiedział, i nawiązać do dosyć klarownego postulatu ze strony pana przewodniczącego, jeśli chodzi o agendę polskiej prezydencji. Wydaje się, że klimat wokół tych regulacji i tworzenia prawa unijnego jest taki, że faktycznie nadszedł czas na to, żeby się zająć tematyką better regulation. Jest pewnym, można powiedzieć, paradoksem, że pierwsza polska prezydencja również miała w swojej agendzie temat lepszego stanowienia prawa. Teraz widzimy, że krystalizują się, można powiedzieć, takie… Jest kilka kategorii tego problemu. Ta kategoryzacja w pewnym sensie bardzo mocno wpływa na programowanie naszej prezydencji.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#BartłomiejBanaszak">Pierwsza kwestia to spektrum tego całego instrumentarium better regulation, czyli chociażby zasada one in, one out. Ostatnio mówi się nawet o zasadzie one in, two out. Kwestia oceny skutków regulacji to coś, z czym instytucje unijne, np. Komisja Europejska, zwłaszcza w końcówce kończącej się kadencji, miały problem z uwagi na bardzo duże tempo przyjmowania czy proponowania nowych wniosków, tempo tychże prac legislacyjnych. No, jest to związane z wysokim tempem pracy. Vacatio legis, jak państwo już tutaj powiedzieli, bardzo często jest bardzo krótkie i tak naprawdę nie pozwala administracji, organizacjom przedsiębiorców, pracodawcom czy po prostu firmom – już nie mówię o mikroprzedsiębiorstwach – opanować nowej materii regulacyjnej. A więc jest to wyzwanie, można powiedzieć, horyzontalne, dotyczące lepszego stanowienia prawa.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#BartłomiejBanaszak">W ostatnich miesiącach pojawił się bardzo klarowny postulat. Można powiedzieć, że jest konsensus zarówno po stronie instytucji unijnych, państw członkowskich, jak i organizacji, partnerów społecznych. Wspomnę tutaj chociażby o deklaracji antwerpskiej organizacji przemysłowych, gdzie jest bardzo jasne wezwanie do uproszczenia prawa, czyli de facto do eliminacji różnych regulacji, które są niespójne, które są zbędne, które nadmiernie obciążają przedsiębiorców. A w nawiązaniu do głosów państwa reprezentujących organizacje branżowe, żebyśmy konsultowali się z państwem… Zresztą akurat nasze ministerstwo jest w sposób jednoznaczny otwarte na konsultacje, jeśli chodzi o stronę przedsiębiorców. Zachęcamy do zaangażowania się i wskazywania nam różnego rodzaju problemów, czasem stricte sektorowych. No, to jest właśnie związane z pewnymi dążeniami instytucji unijnych do tego, żeby ograniczać regulacje, eliminować określone zasady, które, tak jak powiedziałem, są zbędne, niespójne czy zbytnio obciążające.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#BartłomiejBanaszak">Jest też trzeci obszar, o którym powiem najmniej, choć wydaje się, że on też będzie bardzo istotny. Generalnie w programie tria prezydencji ujęta jest kwestia automatyzacji procesów, która też w pewnym sensie dotyczy uproszczenia stosowania prawa. Chodzi mi tutaj o wszystkie elementy związane z digitalizacją, z zasadą digital by default, czyli z tym, żeby już na etapie wdrażania prawa uwzględniać uproszczenia, które pozwalają chociażby nie raportować tych samych danych kilka razy i w różnych miejscach. I to jest jeden wątek.</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#BartłomiejBanaszak">Drugi wątek, o którym chciałbym powiedzieć, to szeroko rozumiana kategoria konkurencyjności. Sprowokowało mnie do tego komentarza to szerokie spektrum tematów, o których państwo mówili. To pokazuje, z jakim wyzwaniem będzie się mierzyła polska prezydencja, jeśli chodzi o zaprogramowanie dyskusji, debaty politycznej – a jesteśmy de facto na początku cyklu instytucjonalnego – na temat konkurencyjności. Faktycznie głównym gospodarzem tematu „konkurencyjność” jest Rada ds. Konkurencyjności, która obsługuje rynek wewnętrzny, zajmuje się rynkiem wewnętrznym i polityką przemysłową. Niemniej jednak od nieco ponad roku – z uwagi na zainicjowanie procesu monitorowania długoterminowej konkurencyjności Unii Europejskiej, który angażuje Radę ds. Konkurencyjności, ale przede wszystkim Radę Europejską – ta tematyka powinna angażować także inne formacje Rady Unii Europejskiej. Wspomnieli państwo chociażby o regulacjach cyfrowych, o regulacjach związanych ze zdrowiem. To pokazuje, że nasze przygotowania programowe do prezydencji będą wymagały koordynacji międzyresortowej. Chcemy, żeby te debaty polityczne, które będą zaprogramowane na czas polskiej prezydencji, prowadziły po prostu do osiągnięcia wspólnego celu. To tyle z mojej strony. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#DariuszNieć">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#DariuszNieć">Panie Premierze! Panowie Ministrowie! Wysoka Komisjo! Panie i Panowie Senatorowie! Zaproszeni Goście!</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#DariuszNieć">Pozwolę sobie dodać więcej szczegółów, rozwinąć tę wypowiedź dotyczącą tworzonego obecnie w strukturach Ministerstwa Rozwoju i Technologii nowego departamentu, który będzie zajmował się konsolidacją źródeł zewnętrznego finansowania przemysłu zbrojeniowego. Departament ten jest w tej chwili nieformalnie, roboczo nazywany departamentem programów wsparcia rozwoju przemysłu obronnego.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#DariuszNieć">Wszystkie te elementy i wątki, które wystąpiły w dzisiejszej dyskusji, takie jak deregulacja, ratowanie mikroprzedsiębiorców, wsparcie MŚP, kosmos, Ukraina czy innowacyjność, mają swoje skumulowane, skomasowane odzwierciedlenie właśnie we wsparciu przemysłu zbrojeniowego. Ministerstwo Rozwoju i Technologii będzie instytucją zarządczą, wykonawczą w zakresie obecnie procedowanego w ramach Komisji Europejskiej i w ramach innych struktur europejskich rozporządzenia dotyczącego wprowadzenia europejskiego programu na rzecz przemysłu obronnego. Skupia on w sobie takie fundusze, jak fundusz EDF czy też EDIRPA i ASAP, czyli wszystkie te fundusze, które zajmowały się zamówieniami, dostarczaniem uzbrojenia czy amunicji, jak również finansowaniem projektów związanych z rozwojem przemysłu obronnego w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#DariuszNieć">Działania nowych struktur organizacyjnych, których projektowanie zakończyliśmy – w tej chwili czekamy tylko na formalne zakończenie pewnych procesów, w tym na najważniejszą sprawę, czyli na finansowanie tego departamentu – będą prowadziły do kilku celów. Przede wszystkim, co było również podkreślane podczas dyskusji, cały ten program projektowany w ramach regulacji Rady i Parlamentu Europejskiego dotyczy małych i średnich przedsiębiorstw, a także przedsiębiorstw o średniej kapitalizacji. Chcemy poprzez działania ministra rozwoju i technologii dokonać rzeczy dosyć trudnej, ale możliwej do zrealizowania, czyli likwidacji tzw. luki handlowej, commercialization gap. Do tej pory mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa mające określone rozwiązania w zakresie przemysłu zbrojeniowego nie mogły przebić się do dużych spółek, które byłyby w stanie dokonać ich implementacji. W tej chwili spotykamy się z tymi mikro-, małymi i średnimi przedsiębiorstwami i identyfikujemy ich potrzeby, również w zakresie finansowania. To odnosi się zarówno do BGK, jak i do Europejskiego Banku Inwestycyjnego, który chce przeznaczyć 6 miliardów euro na finansowanie przedsiębiorstw, których przedmiotem działalności jest przemysł zbrojeniowy.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#DariuszNieć">Myślę, że dodatkowo trzeba podkreślić rolę tzw. produktów podwójnego zastosowania, czyli dual-use, które również będą współfinansowane. One będą wykorzystywane nie tylko w przemyśle obronnym czy zbrojeniowym, będą mieć również zastosowania cywilne. Dzisiaj miałem przyjemność spotkać się z firmą, która prowadzi badania i wdraża produkty dotyczące łączności satelitarnej w warunkach kryzysu czy zagrożenia. Może to być z powodzeniem wykorzystywane zarówno przez służby i wojsko, jak i przez samorządy czy też urzędy.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#DariuszNieć">Rolą tego nowego departamentu, który będzie pracował w strukturach Ministerstwa Rozwoju i Technologii, będzie również skupianie się na opracowaniu – i to będzie tzw. punkt wyjściowy – strategii rozwoju przemysłu obronnego w Polsce. To będą działania, które legną u podstaw, że tak powiem, implikacyjności tej strategii. Dążymy do konkretnych rozwiązań, a równolegle negocjowane są przepisy nowego rozporządzenia EDIP.</u>
          <u xml:id="u-25.7" who="#DariuszNieć">Co istotne, te wszystkie negocjacje, które są w tej chwili prowadzone, my prowadzimy w ramach tzw. tymczasowej grupy do spraw przemysłu obronnego. W tej chwili ta grupa ma szansę wyjść spod skrzydeł COREPER i wskoczyć do Rady ds. Zagranicznych, stać się tzw. grupą stałą, co ewidentnie da nam możliwość szerszego oddziaływania i negocjowania naszych pomysłów.</u>
          <u xml:id="u-25.8" who="#DariuszNieć">Jeszcze tylko króciutko powiem o tych negocjacjach i o naszym stanowisku, które na bieżąco aktualizujemy i uzgadniamy zarówno z Ministerstwem Aktywów Państwowych, Ministerstwem Obrony Narodowej, jak i Ministerstwem Finansów. Po pierwsze, nie możemy dopuścić do wzmocnienia roli potentatów zbrojeniowych, dużych, ogromnych firm zbrojeniowych, które swoją lokalizację mają głównie w Niemczech, we Francji czy też we Włoszech. Stąd też wydźwięk tej nowej regulacji dotyczy MŚP. Po drugie, chcemy, aby nasz przemysł zbrojeniowy – takie jest zamierzenie – rozwijał się równomiernie, również w kontekście innych państw. Nie może być tak, że będziemy tylko dostarczycielem… że będziemy tylko kupować sprzęt i amunicję. Mamy to również produkować, mamy być konkurencyjni i innowacyjni, mamy tym sprzętem podnosić nasz produkt krajowy brutto, a przede wszystkim mamy być bezpieczni.</u>
          <u xml:id="u-25.9" who="#DariuszNieć">Jakie działania podjął minister rozwoju i technologii wraz z pracownikami naszego urzędu, żeby się do tego wszystkiego przybliżyć? Przede wszystkim po to, żeby mieć wpływ na prezydencję, w kwietniu, w zasadzie rzutem na taśmę… No, to wtedy dostałem to zaszczytne zadanie, żeby ten departament przygotować, zaprojektować. Żebyśmy mogli to wszystko wdrożyć, pracować nad tym, przede wszystkim utworzyliśmy w ramach prezydencji dodatkową grupę do spraw przemysłu obronnego, w której skład weszli przedstawiciele ministra obrony narodowej, ministra aktywów państwowych i naszego ministerstwa. No, oczywiście jest też stały przedstawiciel Ministerstwa Spraw Zagranicznych. To jest grupa, która nad tym na co dzień pracuje, przygotowuje stanowiska i negocjuje nasze propozycje, które legną u podstaw przygotowywanej nowej regulacji. I to będzie podstawa realizacji tego programu na rzecz europejskiego przemysłu obronnego.</u>
          <u xml:id="u-25.10" who="#DariuszNieć">Oczywiście nawiązaliśmy też współpracę z Ministerstwem Finansów w zakresie możliwości finansowania… Mam na myśli mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa, właśnie te, o których wspominałem. To dotyczy projektów, które będą realizowane w ramach tej dziedziny, czyli w ramach przemysłu obronnego, przemysłu zbrojeniowego. Chodzi o zwiększenie jego potencjału i przede wszystkim konkurencyjności. Tak jak wspomniałem, rozmawiamy już z konkretnymi firmami, z ewentualnymi, potencjalnymi beneficjentami tego programu. Naszym kolejnym zadaniem jest to, by poprawić absorpcję środków zewnętrznych przez firmy zbrojeniowe. To tak w telegraficznym skrócie. Przepraszam za moją zbytnią gadatliwość. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#KrzysztofPaszyk">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#KrzysztofPaszyk">Panie Przewodniczący, to wszystko.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#komentarz">(Senator Adam Szejnfeld: Jedno słówko…)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#WaldemarPawlak">Jeżeli można, to poprosiłbym jeszcze pana Marcina Olendera z Lewiatana. Jak rozumiem, odniesie się pan do AI, więc zapytam też, czy nie sądzą państwo, że właśnie te rozwiązania… Bo to jest nowe zagadnienie. Czy to nie powinno być regulowane na poziomie paneuropejskim, bez rozdrabniania się, bez podziału na te poszczególne rynki? To też może być ciekawy postulat z naszej strony, jeżeli chodzi o prezydencję.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#WaldemarPawlak">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#MarcinOlender">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#MarcinOlender">Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#MarcinOlender">Marcin Olender. Chciałbym wyjaśnić, że nie jesteśmy z panem dyrektorem Kajdą… Nasze stanowiska nie pokrywają się w pełni, bo ja reprezentuję jeden ze związków członkowskich Konfederacji „Lewiatan”, Związek Pracodawców Technologii Cyfrowych, czyli właśnie sektor cyfrowy. Skupiamy i polskich, i zagranicznych przedsiębiorców. Ja akurat pracuję dla podmiotu zagranicznego, czyli Google, ale reprezentujemy też polskich pracodawców.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#MarcinOlender">Rzeczywiście, pan przewodniczący dobrze mnie wyczuł. Tak jak powiedział tutaj kolega z Pracodawców RP, temat sztucznej inteligencji jest niezwykle istotny, ale zanim przejdę do sztucznej inteligencji, chciałbym podziękować panu ministrowi i całemu zespołowi, bo Ministerstwo Rozwoju i Technologii rzeczywiście jest niezwykle otwarte na konsultacje z przedsiębiorcami i na uwzględnianie naszych postulatów, co wszyscy naprawdę doceniamy i za co jesteśmy wdzięczni. Niestety nie jest to powszechna praktyka, nie do końca tak to wygląda w innych resortach, więc zachęcalibyśmy do aktywnego promowania takiego podejścia do przedsiębiorców wśród innych ministrów.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#MarcinOlender">A więc tak, AI rzeczywiście… Podam bardzo ciekawe dane: tylko 4% patentów pochodzi z Europy. Europa niestety przoduje właśnie w regulacjach, bo to jest już na poziomie… AI Act co prawda jeszcze nie wszedł w życie, ale został już przyjęty, czym Europa bardzo się chwali. Mamy może mało innowacji w zakresie AI, ale za to mamy dużo regulacji.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#MarcinOlender">I w ten sposób chciałbym przejść do…</u>
          <u xml:id="u-28.6" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-28.7" who="#MarcinOlender">No, właśnie. Można się z tego cieszyć, ale to chyba jest taki…</u>
          <u xml:id="u-28.8" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-28.9" who="#MarcinOlender">Tak, w czymś jesteśmy liderem, ale nie wiem, czy w tym, w czym trzeba.</u>
          <u xml:id="u-28.10" who="#MarcinOlender">No, bardzo dobre były wypowiedzi pana ministra i pozostałych państwa o tych sprawach deregulacyjnych, to bardzo cieszy. Zresztą spotkaliśmy się z panem ministrem Niemczyckim i z panem pełnomocnikiem Filipkiem. Widać po waszej stronie dużą determinację, tylko ona musi się przekładać na działalność całego rządu, też na poziomie europejskim. Proszę państwa, my jako sektor cyfrowy w zeszłej kadencji Komisji zostaliśmy zalani kilkunastoma wielkimi aktami sektorowymi. Rzeczywiście gigantyczna ilość prawa się na nas zwaliła, a to prawo – przepraszam, że to powiem – jest raczej odwrotnie skorelowane z konkurencyjnością. To zresztą widać, prawda? Im więcej tych aktów prawnych, tym Europa coraz bardziej odstaje. A więc ja bym apelował o to, żeby po prostu, że tak powiem, wzmóc wysiłki i na poziomie europejskim, i na poziomie polskim.</u>
          <u xml:id="u-28.11" who="#MarcinOlender">No, tutaj też mamy problem, ja już z panem ministrem Niemczyckim o tym mówiłem. Pan przewodniczący Pawlak też przed chwilą przytoczył taki przykład, że jak przychodzi do Polski dyrektywa, to mamy tendencję do tego, żeby do niej jeszcze coś dopisywać, tak jakby było tego za mało. Nie dość, że mamy dyrektywę, to jeszcze chcemy ją dopełnić. I tutaj właśnie przykład sztucznej inteligencji przychodzi mi na myśl. Przy okazji dyrektywy o prawie autorskim zgłaszane są takie postulaty, żeby w Polsce zabronić trenowania modeli sztucznej inteligencji, czyli kompletnie wyłączyć się z tego wyścigu technologicznego. A więc ja bym państwa senatorów uczulał na tego typu próby czy wrzutki, kiedy przy okazji czegoś tam… Chodzi o to, żebyśmy nie strzelali sobie w stopę, żeby Polska była, tak jak pan przewodniczący Pawlak powiedział, przynajmniej na tym minimalnym poziomie konkurencyjna, żeby polscy przedsiębiorcy mogli konkurować. Nie pogarszajmy dodatkowo sytuacji, wykraczając poza to, czego i tak wymaga od nas Unia. Bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#WaldemarPawlak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#WaldemarPawlak">Bardzo proszę, pan senator Szejnfeld. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#AdamSzejnfeld">Trochę mnie rozbawiła ta informacja, że niektórzy chcą zakazania trenowania sztucznej inteligencji w Polsce. No, to chyba ci, którzy uważają, że z jakiegoś kraju można zrobić wyspę, na którą nie dopłynie żadna łódka.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#AdamSzejnfeld">Ja tylko jedną refleksją chciałbym się podzielić. Chciałbym pogratulować panu ministrowi inicjatywy utworzenia departamentu, który będzie się zajmował zbrojeniówką. No, to jest absolutnie… Zawsze było to ogromnie ważnie, i to pod różnymi względami, nie tylko pod względem bezpieczeństwa, obronności, ale i pod względem finansów. Ten sektor był niedoceniany, zwłaszcza w czasach, kiedy nikt w takie zagrożenie nie wierzył. Dzisiaj to jest… A jak, nie daj Boże, będzie trzeba przestawiać gospodarkę na tryb wojenny? Nie daj Boże, ale nie można tego wykluczyć, jak się obserwuje, co wyprawia Rosja. No, to jest sprawa fundamentalnie ważna. Ona musi być rozumiana także w aspekcie gospodarczym czy ekonomiczno-gospodarczym, a nie tylko w aspekcie czysto obronnym.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#AdamSzejnfeld">A więc z jednej strony gratuluję, ale z drugiej strony mam pewną obawę, bo wiem, że każdemu rządowi po kolei trudno było się wyrwać z tych okowów państwa sektorowego. Myślę, że jeżeli tego nie pokonamy, to mogą być problemy z osiągnięciem celów. No, tak de facto całym tym przemysłem w Polsce, niemalże w 100%, zawiaduje dzisiaj Ministerstwo Aktywów Państwowych, a Ministerstwo Aktywów Państwowych z natury rzeczy… To takie tradycyjne podejście: część państwowa, ta z udziałem Skarbu Państwa, dalej jest oczkiem w głowie, a reszta się nie liczy.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#AdamSzejnfeld">Z drugiej strony jest Ministerstwo Obrony Narodowej, które twierdzi, że ono właściwie jest od tego, żeby się zajmować obroną, a nie produkcją. No, ale jak producent nie wie, czego chce obrona, to nie wie też, co produkować. Skończyło się to – mówię oczywiście o minionych latach, a szczególnie o ostatnich 3 latach poprzedniego rządu – absolutnym, kompletnym chaosem, i to nie tylko inwestycyjnym, ale i, co najgorsze, zakupowym. Nie chcę powiedzieć, że to było byle co, ale kupowano cokolwiek gdziekolwiek, byle tylko pokazać na konferencji prasowej, ile procent PKB wydano. Nieważne, czy to się przyda i co będzie dalej z serwisem, z wymianą części. O offsecie to już w ogóle zapomniano. De facto po słynnym offsecie na F-16 to wszystko zaczęło gasnąć, ale w ostatnich 8 latach kompletnie wyeliminowano kwestię offsetu, i to w każdym aspekcie, także w tym, o którym tutaj dzisiaj mówiliśmy, w aspekcie innowacyjności, technologii itd. To nie dotyczy już tylko wchodzenia w produkcję. Z tym trzeba natychmiast skończyć, prawda? Jest absolutnie niemożliwe, żeby to realizować dalej, ponieważ wtedy ani nie będziemy się rozwijać w zakresie budowania bezpieczeństwa, ani nie będziemy się rozwijać w zakresie, że tak powiem, uciekania do przodu. Pod względem technologicznym także nie posuniemy się do przodu, bo przecież nie jesteśmy w stanie pokonać w kilka lat barier, które się kumulowały przez kilka dekad, dziesiątki lat.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#AdamSzejnfeld">A więc gratuluję, ale walka z Polską resortową jest konieczna, inaczej się nie osiągnie tych celów. Będziecie się państwo spotykali z przedstawicielami Ministerstwa Obrony Narodowej z jednej strony, Ministerstwa Aktywów Państwowych z drugiej strony, będziecie gadali, przeciągali linę, a na koniec kto będzie miał lepsze dojście, ten będzie miał większe efekty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#WaldemarPawlak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#WaldemarPawlak">Ja powiem, że mimo pesymizmu pana senatora Szejnfelda… Obserwowałem go w akcji i widziałem, że można było przełamać resortowe bariery. Tak że z taką wolą i energią można dużo zdziałać, nawet w Polsce resortowej.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#WaldemarPawlak">Bardzo dziękuję panu ministrowi. Bardzo dziękuję państwu za udział. Bardzo dziękuję paniom i panom senatorom.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#WaldemarPawlak">A teraz…</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#komentarz">(Głos z sali: Prośba o materiały.)</u>
          <u xml:id="u-31.5" who="#WaldemarPawlak">Prosimy o materiały. Przekażcie sobie znak komórki…</u>
          <u xml:id="u-31.6" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-31.7" who="#WaldemarPawlak">…żeby łatwiej było się komunikować.</u>
          <u xml:id="u-31.8" who="#WaldemarPawlak">Zamykam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-31.9" who="#WaldemarPawlak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-31.10" who="#komentarz">(Senator Adam Szejnfeld: Dziękujemy.)</u>
          <u xml:id="u-31.11" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godzinie 19 minut 39)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>