text_structure.xml
206 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godzinie 11 minut 05)</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Kazimierz Kleina)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#KazimierzKleina">Otwieram posiedzenie Komisji Budżetu i Finansów Publicznych.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#KazimierzKleina">Bardzo, bardzo serdecznie wszystkich witam. Za chwilę powiem, kogo witam, ale na początek – to jest procedura wynikająca z pewnego porządku, mamy obowiązek, jako członkowie komisji, zawsze informować o tych sprawach – po pierwsze, chciałbym poinformować państwa, że nasze posiedzenie jest transmitowane przez internet.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#KazimierzKleina">I po drugie, pytanie: czy w posiedzeniu uczestniczą osoby prowadzące działalność lobbingową w rozumieniu prawa? Nie.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#KazimierzKleina">To są informacje, które zostaną zawarte w protokole naszego posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#KazimierzKleina">Szanowni Państwo, to jest wyjazdowe posiedzenie Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, w którym, jak podczas konferencji prasowej powiedziałem, uczestniczą także senatorowie, którzy nie są członkami Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, tylko innych, także ważnych z punktu widzenia tych spraw, o których dzisiaj będziemy mówili, komisji senackich.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#KazimierzKleina">Bardzo się cieszymy, że na nasze posiedzenie przyjechało tak wielu wyjątkowych, niezwykłych gości. Za chwilę część z tych osób będziemy mogli usłyszeć w trakcie wystąpień, które zostały przygotowane na nasze posiedzenie. Inne osoby będą mogły brać udział w dyskusji. Bo celem naszego spotkania, naszego posiedzenia jest zapoznanie się z sytuacją sektora bankowego w tej ważnej części dotyczącej bankowości spółdzielczej. Pewnie my, jako senatorowie, nie do końca jesteśmy obiektywni, jeżeli chodzi o bankowość spółdzielczą, ponieważ wielu z nas – a jesteśmy przecież mieszkańcami różnych miejsc w Polsce – jest członkami banków spółdzielczych. Ja na przykład od 35 lat jestem członkiem jednego z banków spółdzielczych i zawsze członkostwo w tym banku sobie bardzo ceniłem. Podobnie inni senatorowie.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#KazimierzKleina">Na naszym posiedzeniu są przedstawiciele banków spółdzielczych z różnych stron Polski, prezesi, szefowie rad banków, inne osoby związane właśnie z sektorem bankowym. Są osoby, które są prezesami banków, a mają także przeszłość parlamentarną, były np. posłami. Wszystkich ich witamy.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#KazimierzKleina">Ale zacznę to powitanie od osób… Może w porządku alfabetycznym, żebym nie pomylił. Nie będę wymieniał wszystkich, ale tych, którzy, że tak powiem, funkcjonują szerzej niż tylko w jednym czy nawet w kilku bankach.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#KazimierzKleina">Witam pana Artura Adamczyka, prezesa zarządu banku BPS SA. Witam pana Tadeusza Białka prezesa Związku Banków Polskich. Witam… A, pana Leszka Bonny, wicemarszałka województwa pomorskiego, jeszcze nie ma. Witam pana Bartosza Dreja, zastępcę dyrektora Departamentu Rozwoju Rynku Finansowego. Witam panią prof. Małgorzatę Iwanicz-Drozdowską prezesa zarządu Krajowego Związku Banków Spółdzielczych. Witam także panią Krystynę Majerczyk-Żabówkę, która przez wiele lat była prezesem Krajowego Związku Banków Spółdzielczych. Witam pana Marcina Mikołajczyka, zastępcę przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego. Witam pana Michała Ołdakowskiego, prezesa zarządu Spółdzielczego Systemu Ochrony SGB. Witam pana Tomasza Robaczyńskiego, członka zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego, w przeszłości także wiceministra finansów. Witam pana Mirosława Skibę, prezesa zarządu banku SGB. Witam, witam, witam. I na koniec witam gospodarzy tego miejsca, przedstawicieli samorządów, samorządu powiatowego… Witam pana starostę Tomasza Frejnagiela, który kieruje powiatem, oraz pana Jerzego Śniega, przewodniczącego rady powiatu. Witam pana burmistrza miasta Kwidzyna Sebastiana Kasztelana oraz pana przewodniczącego rady miejskiej Andrzeja Krzysztofiaka. I witam także wszystkich innych przedstawicieli samorządów, wójtów, burmistrzów, radnych z powiatu kwidzyńskiego, ale także i spoza tego powiatu. Witam wszystkich bardzo, bardzo serdecznie.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#KazimierzKleina">Proszę państwa, myślę, że już sporo powiedzieliśmy. Ja chciałbym jeszcze sporo powiedzieć. Ale chcę powiedzieć, że bardzo się cieszę – jeszcze raz, bo chyba to już powiedziałem – że jesteśmy w Kwidzynie, ważnym mieście na Pomorzu, ważnym mieście województwa pomorskiego, bardzo historycznym mieście, które ma swoją niezwykłą historię od czasów wczesnego średniowiecza, które zasłużyło się dla Pomorza, dla Polski różnymi ważnymi rzeczami. Jutro nasza komisja będzie w szkole, która przed wojną było polskim gimnazjum w Kwidzynie, mieście, które wtedy było częścią państwa niemieckiego. Zasłużona placówka, bardzo ważna. I to tutaj chcę także powiedzieć i przypomnieć właśnie tę ważną historyczną rolę tego miasta. Miasto Kwidzyn było także w przeszłości siedzibą biskupa pomezańskiego. To biskupstwo już od wieluset lat nie istnieje, ale tytuł biskupa pomezańskiego jest w dalszym ciągu aktywny i z pokolenia na pokolenie kolejni biskupi, różni na świecie, mają ten tytuł biskupa pomezańskiego. Dzisiaj jest nim biskup pomocniczy diecezji katowickiej na Śląsku.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#KazimierzKleina">Proszę państwa, to chyba tyle takich spraw historycznych. Przystępujemy…</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#KazimierzKleina">A, jeszcze chcielibyśmy takie słowo powitalne… Gdyby pani Irena Kopik, współgospodarz tego naszego posiedzenia, prezes zarządu Powiślańskiego Banku Spółdzielczego w Kwidzynie, banku… Jednego z najlepszych, tak? Bardzo dobrego, na pewno bardzo dobrego banku spółdzielczego, który w rankingu banków spółdzielczych w Polsce jest bardzo wysoko…</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#komentarz">(Senator Leszek Czarnobaj: W czołówce.)</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#KazimierzKleina">Nawet w czołówce, jak podpowiada senator Leszek Czarnobaj, a on z grubsza wie dużo.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#komentarz">(Senator Leszek Czarnobaj: Bo mam tam kredyty.)</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#KazimierzKleina">Pani Prezes, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#IrenaKopik">Jeszcze raz serdecznie państwa witam. Przyłączam się do tych gorących powitań wszystkich państwa w naszym przyjaznym i przepięknym mieście Kwidzynie.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#IrenaKopik">Tematem przewodnim dzisiejszego posiedzenia jest rola banków spółdzielczych w systemie finansowym państwa, ale także na rynku lokalnym i samorządowym. Ja jestem przedstawicielką jednej z takich instytucji, czyli prezesem zarządu Powiślańskiego Banku Spółdzielczego w Kwidzynie, banku, którego suma bilansowa przekroczyła 1 miliard zł. Należymy do grona dużych banków spółdzielczych w Polsce. Nie śmiem tutaj mówić, że najlepszych, bo siedzi tu Komisja Nadzoru Finansowego i różne związki, tak więc niech oceniają nas inni. Ja mówię tylko, że należymy do grona dużych banków spółdzielczych w Polsce. O znaczeniu banków spółdzielczych, ale przede wszystkim o roli, jaką musi odgrywać sektor banków spółdzielczych w środowisku lokalnym, będziemy rozmawiać w dalszej części tego posiedzenia. Jednakże jest mi niezmiernie miło, że panowie senatorowie docenili wagę tego tematu i że w tak znamienitym gronie możemy dyskutować o nurtujących nas problemach i wspólnie szukać rozwiązań problemów.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#IrenaKopik">Nie przedłużając tej mojej wypowiedzi, ceniąc państwa czas, jeszcze raz serdecznie państwa witam.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#KazimierzKleina">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#KazimierzKleina">W ten sposób przechodzimy już do części merytorycznej naszego posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#KazimierzKleina">Raz jeszcze witam wszystkich prezesów, przewodniczących rad banków, wszystkich banków, jak powiedziałem, których tutaj na to nasze dzisiejsze spotkanie zaprosiliśmy.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#KazimierzKleina">Chcemy mówić o teraźniejszości, o stanie obecnym banków i kondycji banków spółdzielczych, ale chcemy też mówić o przyszłości, chcemy też pytać państwa – mówię o przedstawicielach banków – co należałoby zrobić, żeby banki spółdzielcze mogły odgrywać oraz większą rolę w społecznościach lokalnych, na ile mogłyby się włączyć w realizację różnego rodzaju projektów, także tych dużych, także tych o znaczeniu regionalnym, na ile powinny umieć i chcieć występować razem wszędzie tam, gdzie mógłby polski kapitał bankowy, kapitał, który należy do zwykłych ludzi będących członkami banków spółdzielczych… To są często rolnicy, mali przedsiębiorcy, osoby nieprowadzące nawet działalności gospodarczej. Ale to jest właśnie kapitał, który jest niezwykłą siłą banków spółdzielczych. Co zrobić, co należałoby zrobić, co my, jako parlamentarzyści, powinniśmy zrobić, aby te banki mogły być coraz ważniejsze w polskim systemie finansowym? Chciałbym, żebyśmy na te pytania odpowiedzieli. Chcemy pytać o to także państwa, chcemy, żebyście państwo nam wskazali pewne wasze oczekiwania, działania legislacyjne, które powinny być prowadzone, tak aby rzeczywiście ten segment polskiego rynku bankowego mógł lepiej funkcjonować.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#KazimierzKleina">Na początek poproszę pana Bartosza Dreja, który w imieniu pana ministra finansów będzie mówił na temat bieżących spraw regulacyjnych w sektorze banków spółdzielczych.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#KazimierzKleina">Bardzo proszę, Panie Dyrektorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#BartoszDrej">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#BartoszDrej">Szanowni Państwo, chciałbym bardzo serdecznie podziękować państwu za zaproszenie i możliwość udziału w posiedzeniu poświęconym znaczeniu sektora bankowości spółdzielczej, które jest niebagatelne. Banki spółdzielcze odgrywają szczególną rolę w polskim systemie finansowym, od ponad 160 lat działają na bazie polskiego kapitału, przyczyniając się do rozwoju regionalnego. Ich rola jest nieoceniona, zwłaszcza ze względu na stałe zapewnienie usług dla rolnictwa i samorządów lokalnych oraz duże zaangażowanie w finansowanie małych i średnich przedsiębiorstw. Działając na obszarze całego kraju, w tym również małych miast i miasteczek, banki spółdzielcze zapewniają finansowanie wszystkich terenów, również mniej zurbanizowanych. Znajomość lokalnego rynku oraz bliskie i długotrwałe relacje z klientami pozwalają na bardziej ukierunkowane spełnienie potrzeb lokalnej społeczności. Banki spółdzielcze wywodzą się właśnie z takich społeczności, a ich klientami są m.in. rolnicy, samorządy oraz małe i średnie przedsiębiorstwa.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#BartoszDrej">Odblokowanie środków unijnych z Krajowego Planu Odbudowy dało bardzo dużo nowych możliwości i może pozytywnie wpłynąć na cały sektor bankowy. Współfinansowanie wielu projektów ze środków unijnych stworzy szansę przyspieszenia wzrostu gospodarczego, a sektorowi bankowemu powinno umożliwić finansowanie licznych przedsięwzięć inwestycyjnych. Środki unijne pozwolą na realizację nie tylko dużych projektów infrastrukturalnych o zasięgu krajowym, lecz także nie mniej ważnych mniejszych projektów istotnych dla lokalnych społeczności na obszarach, gdzie działają banki spółdzielcze.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#BartoszDrej">Ministerstwo Finansów szczególnie dużą wagę przykłada do kwestii stabilności finansowej, w tym stabilności sektora banków spółdzielczych. Chcemy w tym miejscu podkreślić niezwykle cenną i bardzo ważną rolę instytucjonalnych systemów ochrony. IPS-y są nowoczesnym sposobem zabezpieczenia płynności finansowej i wypłacalności banków spółdzielczych będących ich uczestnikami. Jest to rozwiązanie, które sprawdziło się w wielu krajach Zachodu, a teraz sprawdza się także w Polsce. Znacząco zwiększa ono bezpieczeństwo i stabilność sektora spółdzielczego, banków spółdzielczych, zarówno poprzez mechanizmy pomocowe, jak i profesjonalizację działalności uczestników, szerzenie jednolitych wysokich standardów, prowadzących łącznie do urzeczywistnienia hasła „w jedności siła”. Także od strony konsumentów udział banków w systemach IPS zaczyna być postrzegany jako gwarancja bezpieczeństwa i właściwego zarządzania.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#BartoszDrej">Ministerstwo Finansów chce dalej wspierać rozwój tych systemów, licząc na dalszą owocną współpracę. Szczególnie cenna jest dla nas otwartość przedstawicieli IPS na dialog dotyczący rozwiązań europejskich. Szczególnie cenna jest dla nas otwartość przedstawicieli na dialog dotyczący pakietu CMDI. Prace nad tym pakietem zmierzają do finalizacji. Mamy nadzieję, że będzie to kolejny ważny element, zapewniający jeszcze większe bezpieczeństwo całego sektora.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#BartoszDrej">Ministerstwo Finansów cały czas pozostaje otwarte na dialog ze środowiskiem bankowości spółdzielczej. Jesteśmy przekonani, że dalsza owocna współpraca sektora i administracji przyczyni się do sukcesywnego rozwoju oraz wzmocnienia stabilności całego sektora, jego poszczególnych uczestników a tym samym do dalszego rozwoju kraju. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#KazimierzKleina">Dziękuję bardzo, Panie Dyrektorze.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#KazimierzKleina">Bardzo proszę o wystąpienie pana zastępcę przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego Marcina Mikołajczyka. I prośba o scharakteryzowanie sytuacji sektora, problemów związanych z nadzorem i tym wszystkim, co się najczęściej pojawia w relacjach między Komisją Nadzoru Finansowego a bankami spółdzielczymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MarcinMikołajczyk">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#MarcinMikołajczyk">Szanowny Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#MarcinMikołajczyk">Przygotowaliśmy krótką prezentację. Oczywiście przyłączam się do też podziękowań za zaproszenie na to posiedzenie, mając na uwadze to, że będziemy dyskutowali w szerszym gronie niż tradycyjnie, bilateralnie, i to może być dodatkowa korzyść z tego spotkania.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#MarcinMikołajczyk">Tytuł mojego wystąpienia to „Charakterystyka banków spółdzielczych na tle sektora finansowego w Polsce”. Taka propozycja została nam złożona i podjęliśmy rękawicę, chcąc pokazać sektor banków spółdzielczych w trochę szerszej perspektywie, z oddali. Niemniej jednak oczywiście wykorzystując tę okazję, chciałbym w szczególności przedstawić to, na czym zależy nadzorowi, te elementy, które z punktu widzenia nadzoru bankowego są istotne na tej mapie.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#MarcinMikołajczyk">Wydaje mi się, że dzisiaj wielokrotnie będziemy powtarzać słowa o istotności wspomnianego sektora i jego roli, zarówno w ramach sektora bankowego, jak i szerzej, dla gospodarki, a także społeczności lokalnych, samorządów. I to pewnie będzie wybrzmiewało w wystąpieniach poszczególnych mówców, także w swoim wystąpieniu będę do tego nawiązywał.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#MarcinMikołajczyk">Jeżeli spojrzymy, o ile to się uda… Coś widać. Ale skomentuję każdy slajd. W razie czego proszę ewentualnie o pytania. Jeżeli spojrzymy na ogół sektora finansowego – tutaj, w lewym górny rogu – to zobaczymy, że nasz sektor jest zdecydowani bankocentryczny. 67% aktywów jest kontrolowanych przez banki komercyjne; 5,2% – przez banki spółdzielcze; 2% – przez odziały instytucji kredytowych. W sumie prawie 75% to jest sektor bankowy. Czyli jeżeli mówimy o sektorze finansowym, siłą rzeczy musimy myśleć o sektorze bankowym. Jeżeli myślimy o finansowaniu gospodarki, finansowaniu samorządów, finansowaniu różnych potrzeb, to sektor bankowy jest w tym momencie kluczową odpowiedzią i zapewne to się już nie zmieni. Tzn. możemy rozmawiać o rynkach kapitałowych, o ich znaczeniu i roli, ale ta dysproporcja na korzyść banków jest już taką historyczną obserwacją i pewnie wskazówką na przyszłość.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#MarcinMikołajczyk">Patrząc przez pryzmat samego sektora bankowego, ten udział, znaczenie sektora banków spółdzielczych rośnie do 7%. Jeżeli uwzględnimy w tym również banki zrzeszające, będzie to już prawie 9%. Ten udział jest stabilny w czasie i to też jest dobry sygnał. Tzn. państwo, jak myślę, będą walczyć o zwiększenie tego udziału, niemniej jednak ten udział i ta stabilność w czasie podpowiadają nam, że banki spółdzielcze pozostają na tej mapie konkurencyjnej, są w stanie utrzymywać klientów, walczyć o nich i ten obraz nie zmienia się istotnie mimo znaczącej presji dużych graczy, banków komercyjnych, które też są obecne tutaj, w tym pięknym mieście. Tu z kolegą dyrektorem Arturem Zającem zrobiliśmy taką rundkę, byliśmy pod bankiem pani prezes, byliśmy też na głównych ulicach, widzieliśmy, że konkurencja bankowa tych dużych graczy, także międzynarodowych, jest tutaj obecna.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#MarcinMikołajczyk">Kolejny slajd to kontynuacja różnych statystyk. Ja przepraszam, że jest ich tyle, ale postaram się wyciągnąć z nich te najistotniejsze obserwacje. Te dolne słupki, których wartości pewnie nie widać, to jest liczba banków spółdzielczych. Czyli tu widzimy proces postępującej konsolidacji, łączeń banków, szczególnie tych mniejszych, słabszych podmiotów, które poszukują naturalnych partnerów w ramach właśnie banków spółdzielczych. Tu z pomocą zrzeszeń, z pomocą systemów ochrony oraz nieraz za wskazaniem nadzoru ten proces łączeniowy postępuje. W ciągu tych kilku lat… Pierwszy okres obserwacji to jest 2018 r., ostatni to jest koniec pierwszego kwartału bieżącego roku. W tym czasie liczba banków, liczba podmiotów zmniejszyła się o 58. Wykres górny po prawej stronie prezentuje podział, obecny status tego, do którego ze zrzeszeń czy do którego z systemów ochrony należy jaka liczba podmiotów. Ja mogę tutaj oczywiście podkreślić bardzo dobrą współpracę z każdym z tych zrzeszeń, jak również z systemami ochrony. I, jak uważam, w tym obszarze – to było wspomniane też w wystąpieniu reprezentanta ministra finansów – te instytucje, szczególnie systemy ochrony, spełniły swoją funkcję i są bardzo silnym wsparciem również dla nadzoru bankowego.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#MarcinMikołajczyk">Kontynuując różnorodne statystyki – bo tytuł zobowiązuje do tego, żeby pokazać sektor bankowy na tle innych elementów rynku finansowego – tu widzimy ujęcie przez pryzmat udziału w sektorze stricte bankowym. I spośród tych wielu krzywych chyba na największą uwagę zasługuje udział sektora banków spółdzielczych w należnościach budżetowych i samorządowych, czyli właśnie współpraca samorządowa, gminna, lokalna. I tutaj banki spółdzielcze mają 50-procentowy udział w tym właśnie elemencie bilansu banków.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#MarcinMikołajczyk">Jeżeli spojrzymy na kolejne statystyki, takie jak aktywa, wynik netto czy fundusze własne, zobaczymy, że zaprezentowany jest tutaj wzrost w ciągu ostatnich 2 lat. Te wzrosty są imponujące. Gdybyśmy zestawili je z sektorem banków komercyjnych, to zobaczylibyśmy, że właściwie jedynie we wzroście aktywów banki spółdzielcze ustępowały bankom komercyjnym. W pozostałych kategoriach – wynik netto czy fundusze własne – znacząco przewyższały dokonania bankowości komercyjnej. Oczywiście – tu będziemy to pewnie komentowali – to nie dzieje się przez przypadek i w większości ten sukces bankowości, czy to spółdzielczej, czy to komercyjnej, w szczególności spółdzielczej, polega na wykorzystaniu momentu, czyli środowiska wysokich stóp procentowych. To też oczywiście musi być dla nas pewne ostrzeżenie, jeżeli mówimy o przyszłości, spojrzenie na to, co będzie za 12 miesięcy czy za 24 miesiące, kiedy to środowisko stóp procentowych zapewne zmieni się w kierunku niższych stóp procentowych. Trzeba zadać pytanie, czy my, jako sektor bankowy czy bankowość spółdzielcza, jesteśmy na to odpowiednio przygotowani.</u>
<u xml:id="u-7.10" who="#MarcinMikołajczyk">Często w dyskusjach pojawia się taka próba odniesienia wzrostu aktywów sektora bankowego, czy w tym przypadku bankowości spółdzielczej, do wzrostu naszego produktu krajowego brutto. No i tutaj widać, że sektor bankowy w tych 2 latach bardzo dla niego korzystnych rósł zdecydowanie szybciej niż gospodarka i może też być takim kołem zamachowym tej gospodarki, jak również oczywiście poprzez te funkcje finansujące wspierać rozwój naszej gospodarki.</u>
<u xml:id="u-7.11" who="#MarcinMikołajczyk">Wynik finansowy jest rekordowy, to wszyscy wiemy, prawie 5 miliardów, 4,7 miliarda, wzrost rok do roku 50%. I co z tego wynika? Z jednej strony wiemy, jakie są główne przyczyny tego wzrostu, z drugiej – musimy się zastanowić, co zrobić z tymi środkami. Oczywiście, są różne ścieżki, niemniej jednak takie najbliższe sercu nadzorcy to oczywiście zwiększenie bezpieczeństwa kapitałowego banków – to się dzieje; zwiększenie wyrezerwowania portfeli kredytowych – to się dzieje; zwiększenie puli środków pomocowych w systemach ochrony – to też się dzieje. To, co poddajemy pod rozwagę i będziemy wspierać, to są oczywiście inwestycje w obszarach, gdzie bankowość spółdzielcza ma pewien, nazwijmy to, dług technologiczny. Mam tu na myśli rozwój technologii IT, wzmocnienie cyberodporności – te wszystkie elementy są krytycznie ważne dla sektora bankowego, tak samo dla sektora banków spółdzielczych, i wspomniane środki warto tu teraz ulokować, skoro one są. I tu mamy bardzo dobry dialog z bankami, z bankami zrzeszającymi, z systemami ochrony i będziemy starali się wykorzystać właśnie ten moment i te środki również na wzmocnienie cyberodporności, która jest jednym z krytycznych elementów. I do tego jeszcze pozwolę sobie wrócić.</u>
<u xml:id="u-7.12" who="#MarcinMikołajczyk">To, co też przy okazji wyniku podkreślamy na różnych spotkaniach z bankami, to jest to, że warto się dzielić tym wynikiem, warto się dzielić z udziałowcami, warto zainteresować nowych udziałowców, tak żeby oni czuli tę więź, żeby czuli, że bankowość spółdzielcza jest też elementem żywym i potrafi przyciągnąć, pozyskać nowych udziałowców.</u>
<u xml:id="u-7.13" who="#MarcinMikołajczyk">Jeszcze ostatni taki slajd z danymi, ale nie ostatni w prezentacji. To takie parametry rynkowe, czysta statystyka. Gdybym miał to zamknąć kilkoma komentarzami, to… Przede wszystkim to w czerwonych ramkach: to wszyscy państwo wiecie, bardzo dobra, korzystna sytuacja kapitałowa, sytuacja płynnościowa i wynikowa. Gdybyśmy zestawiali to z sektorem banków komercyjnych, to zobaczylibyśmy, że praktycznie w każdym obszarze banki spółdzielcze nie dość, że są konkurencyjne, to przodują, jeżeli chodzi o taką analizę wskaźnikową, analizę wynikową, czy to jest ROA, czy ROE, czy wskaźnik kosztów, czy bardzo zbliżona, silna pozycja kapitałowa. Jedynym elementem, który wciąż pozostawia lekki niedosyt, mimo zmiany i korzystnych trendów w czasie, to jest udział należności zagrożonych, czyli jakość aktywów. Tu jeszcze można nadal działać, można nadal to poprawiać. I tu należy też zwrócić uwagę ten poziom wyrezerwowania, o którym mówiłem wcześniej. Jest on wysoki, dużo wyższy niż w sektorze banków komercyjnych.</u>
<u xml:id="u-7.14" who="#MarcinMikołajczyk">Jeżeli spojrzymy na ten element, który z naszej perspektywy jest istotny – na tej mapie bankowości spółdzielczej on jest obecny – czyli właśnie systemy ochrony instytucjonalnej… Poświęciłem temu jeden slajd. Tutaj są praktycznie w większości eksperci od rynku bankowości spółdzielczej, czy z samych banków, czy systemów ochrony, czy z banków zrzeszających. Niemniej jednak dla pozostałych uczestników warto może tak chociaż w telegraficznym skrócie… Warto spojrzeć na ten slajd i odpowiedzieć sobie na pytania: po co nam są te systemy, jakie mają znaczenie, jaką rolę odgrywają? I ja to zostawię na tym slajdzie, a sam spróbuję odnieść się do tego wątku, który pojawia się często w naszych wypowiedziach, czyli kontynuacji konsolidacji sektora finansowego. Wydaje się, że ten proces powinien następować. Jeżeli spojrzymy nawet na ten bardzo dobry okres ostatnich 2 lat, który mógłby uśpić naszą czujność, to… Odwoływałbym się do tych elementów, które mogą przyjść w najbliższych okresach. I wtedy możemy znowu zauważyć pewne spowolnienie. I dlatego te najsłabsze podmioty powinny szukać wsparcia właśnie w ramach silniejszych banków, tych, które dobrze sobie radzą, tak żeby w sposób efektywny zarządzać własnymi jednostkami i wspierać klientów lokalnych. Część banków jest po prostu zbyt mała, żeby odpowiednio wesprzeć klientów nawet w swoim regionie, czy też w jakimś tam powiecie, gminie czy w tym obszarze, w którym działają.</u>
<u xml:id="u-7.15" who="#MarcinMikołajczyk">To, co jest istotne, to że nadzór nie rości sobie prawa do wskazania optymalnej liczby, nie wiem, banków na rynku, wskaźników koncentracji czy innych miar. Tutaj ten proces powinien następować zgodnie z rynkowymi potrzebami. To, co jest ważne przy tej konsolidacji, to… Warto też wspomnieć o centralizacji. My widzimy dużą wartość w centralizacji części usług, dużej części usług, szczególnie właśnie w obszarze cyberbezpieczeństwa, czy to w systemach ochrony instytucjonalnej, czy to w bankach zrzeszających, tak żeby tam wykorzystywać te kompetencje, siłę tych najmocniejszych i żeby to centralizować. To też powtarzaliśmy wiele razy. To może być w pewnym sensie dyskusyjne, ale jeżeli spojrzymy na to bez emocji, to ten kierunek wydaje się jak najbardziej uzasadniony.</u>
<u xml:id="u-7.16" who="#MarcinMikołajczyk">Gdybym nie był z nadzoru, to może bym ten slajd pominął. Niemniej jednak tutaj pojawia się wiele ryzyk, wyzwań, szans. I znów ja państwa zostawię z tym slajdem, a skomentuję go trochę na takim poziomie dużej ogólności. No, nie muszę nikogo przekonywać, że żyjemy w niepewnym świecie. Mieliśmy pandemię, mamy napięcia geopolityczne, konflikty zbrojne, mamy rewolucję sztucznej inteligencji, zmiany klimatyczne, migracje, niestabilność globalnych łańcuchów dostaw, zmieniające się normy kulturowe. To może być katalog niezamknięty. Tak samo to, co jest na tych slajdach, to są przenikające się elementy obszarów, z którymi mamy do czynienia, czy chcemy, czy nie, i musimy się do nich jakoś ustosunkować. To, co na pewno warto podkreślić, to demografia, która znajduje się gdzieś tutaj na tym slajdzie, czyli elementy związane z tym, z czym mamy do czynienia nie tylko w bankowości spółdzielczej. Tutaj właśnie warto zawalczyć o tych młodych, o tych którzy mieliby przejąć te banki spółdzielcze, być w nich aktywnymi i tak samo dopasować potrzebę czy też może ofertę tą do tego młodego klienta. I o tym się rozmawia w sektorze, sam byłem też na takich spotkaniach, tak więc wiem, że to następuje. Ale ten element związany z demografią warto analizować, w jakiś sposób tę ścieżkę sobie zweryfikować.</u>
<u xml:id="u-7.17" who="#MarcinMikołajczyk">Geopolityka. No, tutaj te wyzwania, które przychodzą z zewnątrz, oddziałują zdecydowanie na nasz sektor bankowy, też na banki spółdzielcze. To są banki regionalne wystawione, wyeksponowane na różne zjawiska. Jeżeli będą miały miejsce wydarzenia niekorzystne z perspektywy takiej ogólnego zdrowia sektora bankowego… Mogą one dotyczyć także banków spółdzielczych. Mieliśmy już przykłady związane z cyberatakami. Nie sądzę, żeby one ustały. Ten obszar najprawdopodobniej, najszybciej może się materializować w tym właśnie wątku. Nie chcę poświęcać temu zbyt dużo czasu, być może w dyskusji będzie można wrócić do niektórych kwestii poruszonych na tym slajdzie, jest także przed nami jeszcze kilku mówców, którzy też być może będą poruszać kwestie, które gdzieś tam zarysowałem.</u>
<u xml:id="u-7.18" who="#MarcinMikołajczyk">Gdzie jest przestrzeń do rozwoju? Gdzie widzimy tę przestrzeń? To jest pewna szansa, ale też wyzwanie. Na tym slajdzie jest kilka elementów, ale jego tytuł niejako odpowiada za kierunek, który widzimy jako jeden z głównych strumieni potencjalnego rozwoju bankowości spółdzielczej, czyli właśnie inwestycje publiczne. Tutaj inwestycje publiczne są wkomponowane też w KPO oraz w komponent ESG. W tych wszystkich obszarach widzimy możliwości rozwoju bankowości spółdzielczej. Wręcz wydaje się, że bankowość spółdzielcza jest naturalnym partnerem, w szczególności w obszarach lokalnych, do rozwoju i do wykorzystania zarówno tych środków, o czym mówiliśmy jeszcze przed wejściem na salę, jak i tych elementów, tak jak mówiła tu pani prezes, lokalnego wsparcia przedsiębiorców, inicjatyw, biznesu. Ale nie tylko, bankowość spółdzielcza może być też edukatorem w wielu obszarach związanych z ESG. Temat ESG przewija się przez konferencje, spotkania od wielu lat, tak więc na tym zakończę. Wprawdzie przygotowałem do tego wystąpienia więcej wątków, ale wydaje mi się, że te kluczowe już wybrzmiały.</u>
<u xml:id="u-7.19" who="#MarcinMikołajczyk">To, do czego wracam, to obszar cyberbezpieczeńswa. Ja już nawiązywałem do zdarzeń geopolitycznych, ale one mogą też mieć zwykły charakter przestępczy. Jednak w sektorze bankowym jako sektorze zaufania czy też zaufania instytucji ryzyko rozlania się pewnych negatywnych zjawisk czy wykorzystania choćby tzw. fake newsów, czyli wiadomości nieprawdziwych, które mogą prowadzić do pewnych zagrożeń, jest niestety bardzo wyeksponowane. Te elementy, które tu widzimy, i tak będziemy musieli realizować. Jest tu regulacja DORA, to wszystko jest już praktycznie przed naszymi drzwiami. W tym przypadku przed bankami spółdzielczymi jest na pewno spore wyzwanie, ale – tak jak wspominałem już wcześniej – w jedności siła, to już tu padało. Myślę, że obecnie poradzą sobie z tym wyzwaniem.</u>
<u xml:id="u-7.20" who="#MarcinMikołajczyk">To, co jest takie stricte bankowe i być może mniej interesujące dla części słuchaczy, to jest ryzyko stopy procentowej. Wspominaliśmy już dzisiaj o tym, że to właśnie bankowość spółdzielcza, prowadząc taką klasyczną, ale dobrze rozumianą, klasyczną bankowość depozytowo-kredytową, jest niezwykle wyeksponowana na to ryzyko. Zmieniające się regulacje, o których wspominał przedstawiciel Ministerstwa Finansów, idą coraz dalej. Już teraz mamy nowe normy, które dotykają bezpośrednio tego obszaru i będą one zdecydowanie wpływały na bankowość spółdzielczą. W przypadku odwrócenia trendu w zakresie stóp procentowych ten proces może być dynamiczny i może bardzo silnie wpływać na generowany wynik odsetkowy i sytuację kapitałową banków. Stąd też apel, wskazanie, prośba o nadanie wysokiego priorytetu obszarowi związanemu z ryzykiem stopy procentowej w portfelu bankowym. Takie punktowe, hasłowe uzasadnienie znajduje się na tym slajdzie.</u>
<u xml:id="u-7.21" who="#MarcinMikołajczyk">No i krótkie podsumowanie. Jeżeli chodzi o wyzwania, które wypunktowałem, a których pewnie jest dużo więcej, to banki spółdzielcze w mojej ocenie są dobrze do nich przygotowane. Aktualna sytuacja sektora jest stabilna, widzimy systematyczny wzrost i rozwój rynku bankowości spółdzielczej. Te podstawy są dobrym prognostykiem na przyszłość. Widzimy, że sektor bankowy potrafi reagować, rozwijać się, adaptować do zmieniającego się świata. Z perspektywy nadzorczej chcielibyśmy, żeby ten wynik finansowy z jednej strony migrował do kapitałów, z drugiej wzmacniał te wszystkie procesy, które będą odpowiadały za bezpieczeństwo, zarówno to wspominane już bezpieczeństwo i cyberodporność, jak i bezpieczeństwo działalności i możliwości finansowania gospodarki. Ja tutaj skróciłem wątek inwestycyjny, bo myślę, że on będzie wracał. W każdym razie my uważamy, że zarówno banki komercyjne, jak i banki spółdzielcze są gotowe finansować gospodarkę. Potrzebują być może pewnych zachęt, o których, jak się spodziewam, powie moje koleżeństwo z KZBS czy ZBP. Wiemy, co tutaj jest domyślnie, podatek od aktywów jako ta forma, która być może powinna być przeformułowana, tak żeby otworzyć szerzej strumień pieniędzy płynących do gospodarki. Lokalny charakter – niepowtarzalna szansa, żeby właśnie w tym lokalnym świecie się rozwijać, utrzymywać, a wręcz zdobywać rynek. Wyzwania, o których mówiłem, stoją przed bankami komercyjnymi i bankami spółdzielczymi. Jednak nie widzę… Może inaczej. Jestem pełen optymizmu, jeśli chodzi o długofalową stabilność i dalszy bezpieczny rozwój sektora bankowego.</u>
<u xml:id="u-7.22" who="#MarcinMikołajczyk">Tu jeszcze na koniec taki apel. Poza tym, że życzę uczestnikom oczywiście owocnych obrad, to liczę na to, że decyzje, które będziemy podejmować, czy regulacyjne z perspektywy MF, czy legislacyjne, czy nadzorcze, pozwolą niejako tchnąć nowego ducha w bankowość spółdzielczą, a na pewno nie będą jej ograniczać. To jest jeden z apeli też do nadzoru. Zgłaszam także gotowość, jeżeli tylko będą życzenia Wysokiej Komisji bądź innych komisji senackich, do dialogu, rozmowy. Jako przedstawiciel nadzoru finansowego, w szczególności odpowiedzialny za nadzór bankowy, jestem gotowy do takich spotkań. Jestem do dyspozycji. Dziękuję serdecznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#KazimierzKleina">Bardzo dziękuję panu przewodniczącemu.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#KazimierzKleina">To bardzo ważne i interesujące wystąpienie, jak myślę, dla wszystkich, dla przedstawicieli sektora bankowości spółdzielczej, ale także dla nas, senatorów, którzy tutaj działają. My jako komisja cały czas współpracujemy z Komisją Nadzoru Finansowego i tu też absolutnie składamy deklarację chęci współpracy także w sprawach legislacyjnych. Jeżeli będą ze strony Komisji Nadzoru Finansowego sugestie, że pewne rzeczy można by inaczej regulować, pewne rzeczy uprościć, to zawsze jesteśmy gotowi występować z inicjatywą ustawodawczą i przekonywać Ministerstwo Finansów i innych partnerów, aby takie rozwiązania można było wprowadzać. Dziękuję bardzo jeszcze raz panu przewodniczącemu.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#KazimierzKleina">A teraz bardzo proszę pana prezesa Związku Banków Polskich, pana Tadeusza Białka, o charakterystykę sektora banków spółdzielczych z perspektywy związku. Wiele banków spółdzielczych należy do Związku Banków Polskich, a więc będzie mówił pan także o swoich członkach i o sytuacji swoich partnerów. Tak że bardzo proszę, Panie Prezesie.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#KazimierzKleina">Pan prezes zresztą nie jest tu sam, są też inni przedstawiciele Związku Banków Polskich, jest pani prezes Wachnicka i gdzieś widziałem też inne osoby. Pani prezes przez całe lata pracowała w Ministerstwie Finansów, więc też widzi to z perspektywy legislatora i urzędnika.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#KazimierzKleina">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#TadeuszBiałek">Bardzo dziękuję, Panie Przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#TadeuszBiałek">Jesteśmy tutaj dzisiaj w istocie całym zarządem, jest jeszcze z nami pan prezes Włodzimierz Kiciński…</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#komentarz">(Przewodniczący Kazimierz Kleina: Tak jest, oczywiście.)</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#TadeuszBiałek">…co też podkreśla wagę, znaczenie, jakie przywiązujemy…</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#komentarz">(Przewodniczący Kazimierz Kleina: Tak, tak, znamy oczywiście i współpracujemy także z panem prezesem.)</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#TadeuszBiałek">…do tej inicjatywy posiedzenia komisji poświęconego roli banków spółdzielczych w sektorze finansowym i ich zdolności do finansowania. Myślę, że tu w imieniu zarówno Związku Banków Polskich, jak i KZBS chcielibyśmy podziękować za taką inicjatywę, jako izby gospodarcze reprezentujące sektor bankowy. My rzeczywiście, tak jak pan przewodniczący wskazał, mamy silną sekcję banków spółdzielczych, reprezentujemy faktycznie wszystkie banki, ale sektor bankowości spółdzielczej jest bardzo silny w naszych działaniach, odgrywa istotną rolę w ramach naszej sekcji.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#TadeuszBiałek">Ja mam przygotowaną prezentację. Nie wiem, czy ona jest wgrana. Tak, prezentacja jest już wgrana.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#TadeuszBiałek">Pozwoliłbym sobie zacząć od pewnej grupy slajdów, które pozwolą nam trochę bardziej scharakteryzować banki spółdzielcze na tle sektora finansowego w Polsce. Zacznę od slajdu, który pokazuje… Wiem, że to niestety trudno będzie państwu zobaczyć z daleka. Otóż ta czerwona linia pokazuje wzrost, wyraźnie rosnącą w ciągu ostatnich lat tendencję, jeśli chodzi o liczbę placówek banków spółdzielczych. One już w tej chwili w sektorze bankowym stanowią ponad 56%. Widać, że banki spółdzielcze – i to nie jest tylko hasło – starają się być bliżej ludzi, widać, że bankowość spółdzielcza ma przewagę w środowiskach lokalnych, która związana jest m.in. z takimi kwestiami jak zaufanie, które jest kluczem w relacjach pomiędzy bankami spółdzielczymi a ich klientami, z pewną specyfiką banku spółdzielczego, który jako bank jest jednocześnie spółdzielnią. Ludzie są bliżej tego banku, w istocie kontrolują ten bank po części jako udziałowcy, widoczna jest ta bliskość fizyczna, relacyjna z klientami, ze społecznością lokalną, wreszcie coś, co określamy mianem solidarności, czyli wspólne działanie sektora bankowości spółdzielczej dla dobra lokalnej społeczności. Banki spółdzielcze odgrywają kluczową rolę w lokalnym i regionalnym rozwoju. To jest niezwykle doceniane.</u>
<u xml:id="u-9.8" who="#TadeuszBiałek">Aczkolwiek w sektorze bankowości spółdzielczej, jak o tym już mówił pan przewodniczący Mikołajczyk, od lat następuje proces konsolidacji. Część z państwa może jeszcze pamięta, ile na początku lat dziewięćdziesiątych było banków spółdzielczych, to było ponad 1 tysiąc 650. Ten slajd pokazuje kilka ostatnich lat. Widać tendencję. W ciągu ostatnich 3 lat liczba banków spółdzielczych zmniejszyła się o 38, aczkolwiek to wyhamowało z uwagi na korzystniejsze warunki funkcjonowania, czyli wysokie stopy procentowe, dobrą sytuację, jeśli chodzi o wyniki finansowe, tak że zahamowały się procesy konsolidacyjne, ale należy się spodziewać, że z chwilą spadku stóp procentowych procesy konsolidacyjne będą kontynuowane.</u>
<u xml:id="u-9.9" who="#TadeuszBiałek">Banki spółdzielcze, ten slajd to pokazuje, odzyskały udziały w kredytowaniu rolników, jednostek samorządu terytorialnego i mikroprzedsiębiorców. Odpowiednio, jak państwo widzicie na tych slajdach, to jest przedział od 2010 r. do 2024 r. W ostatnich latach – ta linia fioletowa to są kredyty dla mikroprzedsiębiorstw – widać udział w rynku na poziomie 16,82%. Ta zielona linia to kredyty dla rolników, blisko 63%, co jest naturalne, jeśli chodzi o funkcjonowanie banków spółdzielczych, chociaż często banki spółdzielcze są mylnie traktowane jako banki wyłącznie dla rolników, a przecież mamy wiele banków spółdzielczych, które są typowo miejskimi instytucjami bankowymi i w zasadzie w swoim portfelu niewiele mają kredytowania dla rolników. Ale rzeczywiście kredytowanie dla rolników to tradycyjna formuła funkcjonowania banków spółdzielczych, 63% rynku. Także, jeśli chodzi o kredyty dla j.s.t., w ostatnich latach widać wyraźny wzrost, do 15% rynku. Za to widać spadek w kredytach dla MŚP, to jest ta czerwona linia.</u>
<u xml:id="u-9.10" who="#TadeuszBiałek">Proszę też zwrócić uwagę na to, że w ostatnich latach w strukturze kredytów dla sektora niefinansowego banków spółdzielczych dominują kredyty dla osób prywatnych. W coraz większym stopniu banki spółdzielcze… Zaraz wyjaśnię, co pokazuje ten slajd. Zwróćcie państwo uwagę na ten po lewej i na ten w środku. Ten po lewej pokazuje strukturę banków spółdzielczych w 2010 r., a ten w środku – w 2024 r. Widać, że w ciągu ostatnich lat wzrosła szczególnie liczba kredytów dla osób prywatnych w sektorze bankowości spółdzielczej z 25% w 2010 r. do prawie 34% w 2024 r. Zmniejsza się, nieco się zmniejszyła w ciągu ostatnich lat, aczkolwiek szczególnie w ostatnich latach, co było widać na poprzednim slajdzie, liczba kredytów dla MŚP. Jak to jest proporcjonalnie, to pokazuje ta zielona kolumna. Zmniejszyła się też liczba kredytów dla rolników, z 32% do 27%, ale zwiększyła się pula kredytów dla mikroprzesiębiorców z 16… przepraszam, też nieco zmniejszyła się pula kredytów dla mikroprzedsiębiorców, z 16% do 12%.</u>
<u xml:id="u-9.11" who="#TadeuszBiałek">Spójrzcie państwo na ten graf po prawej stronie, on pokazuje banki komercyjne. Tak jak państwo widzicie, tu w ogóle nie ma zielonego pola, czyli praktycznie nie ma kredytów dla rolników, to jest mniej niż 1%. A to, co w strukturze banków komercyjnych ma zdecydowanie większy udział, widzicie to państwo jako pole niebieskie, to kredyty dla dużych przedsiębiorstw.</u>
<u xml:id="u-9.12" who="#TadeuszBiałek">Wiadomo, że banki spółdzielcze w kredytowaniu dużych przedsiębiorstw nie stanowią istotnego źródła finansowania, ale w pozostałym zakresie, jak widać – i to jest w zasadzie teza z tego slajdu – banki spółdzielcze w ciągu ostatnich lat stają się coraz bardziej podobne do banków uniwersalnych.</u>
<u xml:id="u-9.13" who="#TadeuszBiałek">Kolejny slajd pokazuje, że pomimo nominalnego wzrostu sumy bilansowej – to jest to szare pole, ta suma bilansowa wzrasta w ciągu ostatnich 10 lat, jak państwo widzicie, cały czas pnie się do góry – aktywa banków spółdzielczych w ujęciu realnym uległy zmniejszeniu w relacji do PKB, to jest ta zielona linia. Tyle że to jest tendencja dla całego sektora bankowego, aktywa banków całej bankowości w Polsce od 2020 r. systematycznie maleją, cały sektor bankowy kurczy się. Na to też zwracamy uwagę w wielu naszych wystąpieniach. Gdy spojrzymy na Unię Europejską, to okaże się, że poziom aktywów sektora bankowego w relacji do PKB jest jednym z najmniejszych w Unii Europejskiej. W Polsce średnia dla całego sektora bankowego to 87%, średnia unijna to 220%, a w takich krajach jak np. Francja to 350%. Tak więc mimo że jesteśmy szóstą gospodarką w Unii Europejskiej, to nasz sektor bankowy należy do tych najmniejszych.</u>
<u xml:id="u-9.14" who="#TadeuszBiałek">Wrócę teraz stricte do sektora bankowości spółdzielczej. Wysokie wyniki pozwoliły na zbudowanie silnej pozycji kapitałowej banków spółdzielczych, to trzeba wyraźnie podkreślić. Państwo na tym slajdzie widzicie czerwoną linię, ona wyraźnie idzie w górę, to jest udział bankowości spółdzielczej w sektorze bankowym. Jeśli chodzi o udział banków spółdzielczych w kapitałach sektora bankowego, to wzrósł on do 8,38%. Także kapitały własne bankowości spółdzielczej wzrosły nie tylko w ujęciu nominalnym, ale także w ujęciu realnym. W odniesieniu do bankowości spółdzielczej to ujęcie nominalne to białe pole, a ujęcie realne odzwierciedla czerwona linia.</u>
<u xml:id="u-9.15" who="#TadeuszBiałek">Teraz troszeczkę o wynikach finansowych bankowości spółdzielczej. Banki spółdzielcze osiągnęły po I kwartale 2024 r. wynik finansowy na poziomie 1,32 miliarda, co dało im udział rynkowy na poziomie 12,8%. Widzicie państwo, to obrazuje ta czerwona linia. Tutaj może być pewna konfuzja związana z tym, że ta czerwona linia opada, ale już to wyjaśniam. Otóż rok 2022 był akurat rokiem wyjątkowym, wtedy rzeczywiście banki spółdzielcze osiągnęły poziom rynkowy blisko 30%, ale wynikało to z ogromnego obciążenia banków komercyjnych, które musiały uruchomić wakacje kredytowe na poziomie kilkunastu miliardów złotych i ogromne rezerwy na kredyty frankowe, sięgające już blisko 70 miliardów. Jeśli chodzi o takie wskaźniki jak ROE i ROA, to wygląda to tak. Dla osób, które mogą nie znać tak bardzo tajników bankowości, wyjaśnię, że ROE to wskaźnik rentowności kapitału własnego. To jest po lewej stronie, ta zielona linia. Widać, że ona jest zdecydowanie wyżej niż linia niebieska, czyli bankowości komercyjnej. Podobnie ROA, czyli stopa zwrotu z aktywów, to po prawej stronie, zdecydowanie wyżej jest zielona linia bankowości spółdzielczej niż linia banków komercyjnych.</u>
<u xml:id="u-9.16" who="#TadeuszBiałek">Gdy spojrzymy na to na tle europejskich sektorów bankowych, to zobaczymy, że rentowność polskich banków spółdzielczych – to jest ta zielona linia w kolumnie – jest bardzo wysoka. To są najbardziej pozytywne dane. Specjalnie na potrzeby tej prezentacji oddzieliliśmy bankowość spółdzielczą od polskiej bankowości komercyjnej. Bankowość komercyjna to jest ta czarna kolumna. Tak więc widać, że jesteśmy bardzo wysoko na tle rentowności w ramach Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-9.17" who="#TadeuszBiałek">Jednak wzrost wyniku finansowego – i to trzeba wyraźnie powiedzieć – jest generowany głównie przez wzrost wyniku odsetkowego. Może przejdę do kolejnego slajdu, bo to będzie dobrze widać na tej grafice. W tej chwili banki spółdzielcze… Jeszcze w 2021 r. udział przychodów odsetkowych był na poziomie ok. 68%, w tej chwili wraz ze wzrostem stóp procentowych relacja ta się zmieniła i wzrósł on do poziomu ok. 88%. 88% wyniku finansowego banku to wynik odsetkowy. To nie jest dobra informacja, trzeba to wyraźnie powiedzieć, zresztą potem jeszcze o tym powiem. Wzrost poziomu wyniku odsetkowego w wynikach finansowych banków tutaj był zdecydowanie silniejszy niż w bankach komercyjnych. Co to oznacza? To oznacza, że jeżeli nie będziemy skupiać się na dywersyfikacji, o czym jeszcze za chwilę powiem, to w momencie, kiedy będziemy w tendencji spadkowej stóp procentowych, wynik finansowy banków będzie się zmniejszał, bo w ogromnej większości jest uzależniony od wyniku odsetkowego.</u>
<u xml:id="u-9.18" who="#TadeuszBiałek">Popatrzcie państwo na ten slajd. Na tle europejskich sektorów bankowych – mówię w tej chwili o całej bankowości w Polsce – polski sektor bankowy ma najwyższy udział wyniku odsetkowego w tworzeniu całkowitych przychodów operacyjnych. To nie jest dobra informacja, jeszcze raz to podkreślam. W większości rozwiniętych rynków, tak jak np. we Francji, to jest tylko 44%. Na rozwiniętych rynkach zachodnioeuropejskich wynik finansowy banków w całkowitych przychodach operacyjnych składa się także z prowizji, z różnego rodzaju kosztów pozaodsetkowych. Specjalnie o tym mówię na posiedzeniu komisji senackiej, bo niestety różne nadmiarowe działania poprzedniego rządu, w tym absurdalne przepisy ustawy antylichwiarskiej, tzw. ustawy antylichwiarskiej, która szła całkowicie wbrew unijnym dyrektywom, spychają wynik finansowy banku tak naprawdę tylko w kierunku wyniku odsetkowego. Jako banki nie mamy możliwości bądź mamy znacząco ograniczoną możliwość generowania, tak jak to jest we Francji, w Niemczech, wyniku finansowego z wyników prowizyjnych czy z wyników pozaodsetkowych.</u>
<u xml:id="u-9.19" who="#TadeuszBiałek">Gdy państwo spojrzycie także na to, jak to wygląda w odniesieniu do banków komercyjnych i banków spółdzielczych, to zobaczycie, że w 2021 r. ten spread między wynikiem odsetkowym banków spółdzielczych a banków komercyjnych systematycznie się zawężał, w zasadzie prawie do tych samych poziomów. Tu widać te linie: zielona dla bankowości spółdzielczej, niebieska dla bankowości komercyjnej. I to, o czym mówiłem przy okazji omawiania poprzednich slajdów, ta marża wyniku odsetkowego bankowości spółdzielczej była zdecydowanie wyższa, to ta zielona linia, w porównaniu z wynikami bankowości komercyjnej, czyli banki spółdzielcze – tak już w najprostszy sposób mówiąc – generowały więcej zysku na kanwie wzrostu stóp procentowych niż banki komercyjne.</u>
<u xml:id="u-9.20" who="#TadeuszBiałek">To prowadzi do konstatacji, o której mówiłem wcześniej, że stopa wyniku odsetkowego w bardzo silnym stopniu determinowana jest wysokością stopy referencyjnej, co z drugiej strony oznacza, że sektor bankowości spółdzielczej bardziej niż sektor bankowości komercyjnej odczuje spadek stóp procentowych. Te wyniki, te stopy wyników odsetkowych banków będą ulegały obniżeniu silniej w bankowości spółdzielczej niż w bankowości komercyjnej. Podam przykład. Aktualnie, jak państwo wiecie, mamy stopę referencyjną na poziomie 5,75. Zakładając, że spadłaby ona do poziomu 3%, że stopa procentowa NBP spadłaby do 3%, wyniki odsetkowe banków komercyjnych wedle naszych analiz – te po prawej stronie – zmniejszyłyby się o 16,4%, zaś banków spółdzielczych o ponad 30%.</u>
<u xml:id="u-9.21" who="#TadeuszBiałek">Proszę państwa, teraz przez chwilę chciałbym się skupić na akcji kredytowej banków spółdzielczych. Na przestrzeni lat struktura aktywów banków spółdzielczych uległa istotnej zmianie. O tym też już wspominałem troszkę na początku. Po lewej stronie macie państwo rok 2010, po prawej stronie rok 2024. Spójrzcie państwo na 2010 r. i na pomarańczowe pole. To kredyty dla sektora niefinansowego. W 2010 r. to było 56% w strukturze aktywów BS. W 2024 r. to jest już tylko 34%. Spójrzcie państwo na zielone pole. To są środki zainwestowane bezpośrednio i pośrednio w instrumenty dłużne, czyli przede wszystkim obligacje czy kredyty dla sektora finansowego, tutaj w relacji z bankiem zrzeszającym. To znacząco się zwiększyło, w 2010 r. to było 34%, teraz w strukturze aktywów to jest blisko 57%. To widać też na kolejnym grafie, linia przerwana to kredyty dla sektora niefinansowego w BS, linia nieprzerywana to środki zainwestowane w instrumenty dłużne. Zobaczcie państwo, te linie się przecięły ok. 2020 r., w latach pandemii i w tej chwili zdecydowanie się one rozjeżdżają. To też nie jest dobre, żeby była jasność. W bankach spółdzielczych widzimy wzrost głównie w przypadku pośrednich i bezpośrednich inwestycji w instrumenty dłużne, zaś spadek, jeśli chodzi o finansowanie przedsiębiorstw, ale jest to właściwe całemu sektorowi banków w Polsce, nie tylko bankowości spółdzielczej, także bankowości komercyjnej.</u>
<u xml:id="u-9.22" who="#TadeuszBiałek">W latach 2010–2024 portfel kredytów dla sektora niefinansowego banków spółdzielczych wzrósł z 37 miliardów do 66,8 miliarda – to, o czym przed chwilą mówiłem, to niebieskie pole, widać, że to wzrastało. Mimo to od 2015 r. widzimy, pokazuje to ta niebieska linia, malejący udział należności sektora niefinansowego w relacji do PKB. Ja o tym mówiłem też na stacjonarnym posiedzeniu komisji, na posiedzeniu Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, mówiłem o tym, że w ostatnich latach, zwłaszcza od 2020 r., obserwujemy dramatyczny spadek w sektorze bankowym ogółem kredytów w relacji do PKB. Sięgnęliśmy historycznego minimum. To też bardzo niedobrze, jeśli weźmiemy pod uwagę, że ponad 80% finansowania wszystkich inwestycji w Polsce, nie mówię o środkach własnych przedsiębiorstw, ale gdy mówimy o finansowaniu zewnętrznym, to 80% pochodzi od sektora bankowego. Oczywiście to nie jest tylko tak, że banki nie generują wystarczających ofert dla przedsiębiorców. Oczywiście, że generują, ale musimy zwrócić uwagę także na to, że w ostatnim czasie – to zresztą będzie w jednym z kolejnych slajdów – przedsiębiorcy, zwłaszcza w wyniku tarcz antycovidowych, zostali wyposażeni w duże środki finansowe, duża część z nich ma nadpłynność, jesteśmy w wysokim środowisku stóp procentowych, wreszcie ponad 50% ankietowanych przez nas przedsiębiorców, a robiliśmy taką ankietę z bankami, w tej chwili nie chce inwestować, nie chciało też inwestować przez ostatnie lata z uwagi na niestabilność otoczenia prawnego, niestabilność warunków funkcjonowania. W związku z tym, jeśli nawet chcielibyśmy mocniej wesprzeć sektor przedsiębiorstw w finansowanie, to widać, że ci przedsiębiorcy w aktualnych warunkach w dużej mierze nie chcą inwestować. O tym jeszcze powiem kilka słów, bo to jest coś, co – jak myślę – jest dość istotną sprawą.</u>
<u xml:id="u-9.23" who="#TadeuszBiałek">Może już nie będę się tak zagłębiał we wszystkie slajdy, oczywiście cała prezentacja będzie państwu dostępna, ale chciałbym się jeszcze skupić na niektórych z nich.</u>
<u xml:id="u-9.24" who="#TadeuszBiałek">Ten potencjał, o tym przed chwilą mówiłem, widać na tym slajdzie. W przypadku banków spółdzielczych, jak obliczyliśmy w naszym Zespole Badań i Analiz, potencjał dla kredytów dla sektora niefinansowego – mówię tylko o sektorze bankowości spółdzielczej – jest wyższy od obecnego o prawie 43 miliardy, czyli blisko 60%. Tak więc wartość portfela kredytów dla sektora niefinansowego mogłaby osiągnąć poziom, jak wyliczyliśmy, blisko 115 miliardów zł. Teraz jest to ok. 70 miliardów. Na to wszystko składa się to całe otoczenie, o którym też państwu mówiłem, w tym obawa przedsiębiorców w zakresie inwestowania.</u>
<u xml:id="u-9.25" who="#TadeuszBiałek">I teraz dosłownie kilka slajdów, jeśli chodzi o inwestowanie, o inwestycje. Powiem tak: inwestycje, inwestycje, jeszcze raz inwestycje. Potrzebujemy ich na szeroką skalę. Tymczasem gdy państwo popatrzycie na ten graf, to zobaczycie, że Polska jest jednym z tych oznaczonych kolorem pomarańczowym, na samym dnie, za nami już tylko Łotwa, Bułgaria i Rumunia, jeśli chodzi o poziom inwestycji w ramach Unii Europejskiej. Tu może jeszcze taki slajd pokażę. Ta czerwona linia, czyli ta na samym dole, to linia, która pokazuje miejsce Polski. Jesteśmy, można powiedzieć, na dnie inwestycyjnym, użyję takiego sformułowania. Nawet gdy spojrzymy na kraje regionu… Popatrzcie państwo, ta pomarańczowa linia pokazuje Węgry. Węgry są daleko przed nami, jeśli chodzi o poziom inwestycji. W zasadzie niższy niż nasz poziom inwestycji – my w tej chwili mamy 17,5% udziału inwestycji jako procent PKB – jest tylko w Bułgarii i w Grecji.</u>
<u xml:id="u-9.26" who="#TadeuszBiałek">I tutaj, jeśli chodzi o rolę sektora bankowego, oczekiwany przez rząd poziom inwestycji – i poprzedni, i ten – oscyluje wokół 25%. Średni poziom inwestycji w Unii Europejskiej to 22%, a rzeczywisty poziom inwestycji w Polsce, tak jak powiedziałem przed chwilą, to tylko 17,5%, więc tylko w stosunku do średniej unijnej luka w wydatkach inwestycyjnych wynosi blisko 5 punktów procentowych PKB. Wyliczyliśmy, że stanowi to ok. 150 miliardów i w najbliższym roku będzie dalej wzrastać. W związku z tym my potrzebujemy… Nawet zakładając, że 1/3 finansowania na rzecz zwiększenia inwestycji będzie pochodzić od banków – no, tak jak powiedziałem, przedsiębiorcy inwestują w pierwszym rzędzie środki własne – wyliczyliśmy, że banki muszą udzielić dodatkowo kredytów na ok. 50–60 miliardów zł. W okresie 3 lat potrzebne są kredyty na kwotę ok. 170 miliardów – szacujemy ten wzrost kredytów na ok. 220–230 miliardów rocznie – a to tworzy zapotrzebowanie na dodatkowy kapitał, na zwiększenie kapitału własnego. Jak wyliczyliśmy, żeby finansować wzrost kredytów w takich kwotach, potrzeba ok. 45 miliardów rocznie. Jeśli zaś popatrzymy na zysk, ten, który był określany mianem… Tak o tym media pisały. Zupełnie nie rozumiejąc kontekstu, skupiając się na nominalnych zyskach sektora bankowego, określały je mianem kosmicznych. Zobaczcie państwo, że potrzebowalibyśmy 2 razy tyle, żeby wygenerować odpowiednią ilość kapitału własnego, a przecież musimy jeszcze wypłacać dywidendy dla akcjonariuszy. A więc widać, że potrzebujemy znacznie więcej kapitału jako sektor bankowy w Polsce.</u>
<u xml:id="u-9.27" who="#TadeuszBiałek">I przejdę już teraz do podsumowania. Jest znacznie więcej tych slajdów o inwestycjach, ale szanuję państwa czas i dlatego chciałbym się skupić już tylko na podsumowaniu. Przed bankami spółdzielczymi stoi wiele wyzwań. Przede wszystkim w perspektywie spodziewanego spadku stóp procentowych, o czym mówiłem, trzeba mieć na względzie, że banki spółdzielcze w większym stopniu niż banki komercyjne będą narażone na ubytek w wynikach finansowych. Jak państwu przedstawiałem, bierze się to z faktu znaczącego uzależnienia… Mamy pierwsze miejsce w Unii Europejskiej, jeśli chodzi o uzależnienie wyników finansowych banków od wyników odsetkowych. Dlatego my potrzebujemy dywersyfikacji źródeł przychodu, potrzebujemy pewnego luzu regulacyjnego, jeśli chodzi o możliwość generowania przez sektor bankowości – i spółdzielczej, i komercyjnej – większych przychodów pozaodsetowych, większych przychodów prowizyjnych. W tym zakresie, tak jak powiedziałem, konieczne jest zdywersyfikowanie źródeł dochodów.</u>
<u xml:id="u-9.28" who="#TadeuszBiałek">A z pozytywnych kwestii… Mówię o kwestiach pozytywnych z punktu widzenia kondycji sektora bankowego, ale niekoniecznie z punktu widzenia przedsiębiorstw. Banki spółdzielcze już dziś nie wykorzystują w pełni posiadanego potencjału dotyczącego podaży kredytów dla sektora niefinansowego. Jak widzieliście państwo na tym slajdzie, moglibyśmy o 60% więcej kredytować jako sektor bankowości spółdzielczej, ale to oznaczałoby konieczność zapewnienia lepszych perspektyw dla przedsiębiorców, tak żeby oni czuli się pewniej w tym otoczeniu prawnym. No, środowisko, w którym funkcjonują, musiałoby być stabilniejsze, aby oni mogli z tego finansowania korzystać. Ważna jest perspektywa napływu środków z KPO. My zakładamy, że musi się to odbywać przy aktywnym zaangażowaniu sektora bankowego, także bankowości spółdzielczej na poziomie lokalnym.</u>
<u xml:id="u-9.29" who="#TadeuszBiałek">Przyrost instrumentów dłużnych. Tak jak wskazywałem, w sektorze bankowym, w bankowości spółdzielczej – to państwo widzieliście na grafie – jak również w bankowości komercyjnej… Tu akurat nie było tego slajdu, ale mogę państwu powiedzieć, że ten przyrost jest najwyższy w Unii Europejskiej. My jako sektor bankowy mamy najwyższy poziom inwestycji w papiery dłużne w całej Unii Europejskiej. Jak państwo się domyślacie, nie jest to dobra perspektywa. Oczywiście w bankach komercyjnych jest trochę inaczej niż w sektorze bankowości spółdzielczej, w bankach komercyjnych inwestuje się w obligacje przede wszystkim z uwagi na wyłączenia z podatku bankowego. Ale jeśli spojrzymy na to, jak to się kształtuje na tle innych sektorów, to będzie jasne, że nie jest to dobra informacja.</u>
<u xml:id="u-9.30" who="#TadeuszBiałek">Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na konieczność pobudzenia aktywności inwestycyjnej przedsiębiorstw i ograniczenia barier, na które wskazują przedsiębiorcy. Sektor bankowy, jak zresztą mówił przewodniczący Mikołajczyk i jak wynikało z przedstawionych grafów, jest gotowy do zapewnienia tych źródeł finansowania, aczkolwiek jeżeli chodzi o tak duże projekty, jak transformacja energetyczna czy transformacja cyfrowa, to będziemy musieli wygenerować znacznie więcej kapitału, bo inaczej polski sektor bankowy będzie zbyt mały, by sfinansować tak duże projekty inwestycyjne.</u>
<u xml:id="u-9.31" who="#TadeuszBiałek">Może jeszcze zwróciłbym uwagę na to, że… Chociaż w dużej mierze już o tym powiedziałem, to może podam jeszcze tylko jedną informację, jeśli chodzi o te duże projekty, które są przed nami. Otóż koszt modernizacji energetycznej Polski szacujemy na ok. 850 miliardów zł, będą to gigantyczne koszty. Sektor bankowy deklaruje swój udział w nich, ale potrzebuje zwiększenia bazy kapitałowej. Ten wzrost kapitału w sektorze bankowym, o czym mówił też przewodniczący Mikołajczyk, jest bardzo ważny, zwłaszcza jeśli spojrzeć na te statystyki, które pokazywałem na poprzednich slajdach. Niestety w sektorze bankowym, w tym w sektorze bankowości spółdzielczej, postępuje spadek realnej wartości kredytów w stosunku do potrzeb gospodarki. Z tym że – chcę to jeszcze raz podkreślić – nie dzieje się tak z winy sektora bankowego, tylko z winy wszystkich tych okoliczności, które wpływają na przedsiębiorców, którzy nie chcą inwestować czy wstrzymują się z inwestowaniem. No, środki na inwestowanie pochodzą ze źródeł sektora bankowego. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#KazimierzKleina">Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#KazimierzKleina">To bardzo interesujący materiał, bardzo ciekawy. Myślę, że zaciekawił nas wszystkich, członków komisji, senatorów, ale także naszych gości. Rzeczywiście jest to materiał, który może być podstawą do dużej dyskusji. To dotyczy także wyzwań legislacyjnych dla nas.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#KazimierzKleina">I teraz poproszę panią prof. Małgorzatę Iwanicz-Drozdowską, prezes zarządu Krajowego Związku Banków Spółdzielczych. Proszę o perspektywę waszego związku, czyli de facto o stanowisko banków spółdzielczych w kwestiach związanych z funkcjonowaniem na lokalnym rynku, ale także w kwestii innych problemów i wyzwań, które stoją przed sektorem banków spółdzielczych.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#KazimierzKleina">Bardzo proszę, Pani Profesor.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">Panie Przewodniczący, najpierw bardzo dziękuję za zaproszenie. Podobnie jak prezes Białek, gratuluję państwu pomysłu, jeśli chodzi o organizację takiej dyskusji. Pozwolę sobie wyrazić nadzieję, że to dopiero początek. No, takiej dyskusji nam potrzeba, ale to musi być dyskusja, która rzeczywiście doprowadzi nas do konstruktywnych wniosków. Jak rozumiem, dzisiaj zaczynamy, rozpoznajemy problemy. Ciąg dalszy, mam nadzieję, nastąpi.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">Ostatni prelegent na liście zazwyczaj ma kłopot, bo już dużo zostało powiedziane. Postaram się oczywiście nie powtarzać tego, o czym mówili przedmówcy, niemniej jednak na pewne kwestie na pewno muszę zwrócić uwagę. Banki spółdzielcze niewątpliwie odgrywają istotną rolę w środowisku lokalnym, i to od wielu lat, od ponad 140 lat, mają one piękną tradycję. Przy czym musimy mieć w tyle głowy, że może w przeszłości było łatwiej być tak aktywnym w skali lokalnej, bo populacja rosła, pojawiali się nowi… W tej chwili środowisko lokalne istotnie się zmienia. Przez najbliższe dziesięciolecia będziemy obserwować istotne zmiany względem tego, jak te nasze środowiska lokalne wyglądają teraz, i to jest problem, do którego nawiążę jeszcze pod koniec wystąpienia. Mamy w tym udział, odgrywamy w środowisku lokalnym ważną rolę i jako dostawca usług finansowych, i jako moderator pewnych działań, jakie się podejmuje w tejże społeczności lokalnej – no, są różne spotkania, inicjatywy, akcje charytatywne itd. – niewątpliwie także jako pracodawca, co jest bardzo ważną kwestią, niemniej jednak ze względów demograficznych ten sielankowy czy też arkadyjski obraz może się zmienić, i to na dużą niekorzyść, szczególnie w Polsce Wschodniej i na niektórych terenach Polski Północnej, gdzie odpływ ludności i kurczenie się populacji są ogromne.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">Druga rzecz, na którą chciałabym zwrócić uwagę, to przygotowanie banków spółdzielczych do tego, żeby wejść aktywnie w dystrybucję środków z KPO. Być może sektor bankowości spółdzielczej zostanie także, przynajmniej częściowo, beneficjentem środków z KPO. Chcielibyśmy wzmocnić swoją transformację cyfrową, chcielibyśmy mieć możliwość skorzystania z tych środków i przeznaczenia ich właśnie na cele rozwojowe. No, na pewno banków spółdzielczych zabraknąć nie powinno wśród pośredników w zakresie dystrybucji środków z KPO. Doświadczenie i wiedza, jaką banki posiadają, są ogromne.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">Dodam tylko jako tło – o szczegółach będzie za chwilę – że banki spółdzielcze dostrzegają te wyzwania, my jako związek także identyfikujemy je już od dłuższego czasu. Jednak sprostanie tym wyzwaniom nie jest możliwe tylko i wyłącznie we własnym gronie. Nie wystarczy, że zbierzemy się i podyskutujemy. Żeby tym wyzwaniom sprostać, potrzebna jest spójna, stabilna w czasie polityka państwa. I tego brakowało. Musimy wypracować takie mechanizmy, żeby ta polityka była spójna, przewidywalna, długofalowa. Nie żyjmy w epoce krótkowzroczności, w której liczy się tu i teraz albo to, co będzie za rok, za 2 lata. Żyjmy w epoce takich działań i takiej polityki państwa, w której myśli się o perspektywie 10, 20, 30 lat. No, za 30 lat ja już raczej nie będę aktywna zawodowo, tak zakładam przynajmniej – może będę „stypendystką” ZUS, mam nadzieję, że dożyję – ale chciałabym, żeby moje dzieci miały dobre miejsce do życia, czy to będzie Warszawa, czy to będzie jakakolwiek inna miejscowość w Polsce. Chciałabym, żeby to był kraj, który się rozwija, a tego brakowało. Mam nadzieję, że te mechanizmy się dotrą, że je dopracujemy.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">Statystyki już państwo widzieliście, wiec to sobie odpuścimy. Ile mamy banków, wiadomo. Ten element możemy pominąć. Klienci banków spółdzielczych to, tak jak już wskazywali przedmówcy, w dużej mierze rolnicy.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">One są rozsmarowane mniej więcej równo. Nie jest tak, że jest jakaś silna koncentracja, one są rozsmarowane równo. Powiedziałabym, że w południowo-wschodniej Polsce jest relatywnie najwięcej banków spółdzielczych, ale jeśli chodzi o ich obecność, to jest mniej więcej po równo, one są w miarę równomiernie rozsmarowane po całym kraju. No, praktycznie wszędzie są. Te banki są bardzo aktywne na terenach wiejskich. Jak państwo widzicie, znaczna część kraju to tereny wiejskie, gdzie ludności jest siłą rzeczy mniej. Ta liczba ludności będzie się zmniejszać.</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">Kogo te banki finansują? Rolników, jak najbardziej, osoby prywatne oraz małe i średnie przedsiębiorstwa, tudzież przedsiębiorców indywidualnych. Jednostki samorządu terytorialnego zarówno jako źródło środków, jak i jako kredytobiorcy odgrywają dużą rolę, ale powiedzmy wprost: obsługa samorządu terytorialnego to działalność niskomarżowa. Banki spółdzielcze robią to poniekąd z poczucia misji, tak żeby dać temu samorządowi możliwość obsługi kasowej, niekasowej itd. No, wspierają w taki sposób funkcjonowanie samorządów terytorialnych.</u>
<u xml:id="u-11.8" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">Niemniej bankowcy skarżą się ostatnio – to też wpada do mojego ucha – że niektóre samorządy są niewierne. Jak przyjdzie oferta o parę groszy tańsza, to po prostu porzucają swój bank spółdzielczy, z którym miały długoterminowe relacje, zmieniają, że tak powiem, podmiot, który obsługuje je kasowo. No, jako że jest to biznes niskomarżowy, banki muszą przemyśleć, czy będą dalej ciągnęły ten biznes po takiej cenie, czy jednak, ze względu na tę potencjalną niewierność, coś w tej materii zmienią. To jest niewątpliwie wyzwanie.</u>
<u xml:id="u-11.9" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">Jeśli chodzi o strukturę portfela kredytowego, to jest to dobrze zdywersyfikowane. Należy się cieszyć, że nie ma koncentracji na jednej branży, czyli np. na rolnictwie, bo wtedy funkcjonowanie sektora bankowości spółdzielczej byłoby mocno uzależnione od koniunktury, jaka w tej jednej branży funkcjonuje. Jakbyśmy wzięli pod uwagę udziały w rynku, proszę państwa, to byłoby widać nadreprezentację, przynajmniej w porównaniu z sektorem bankowości komercyjnej, kredytów dla rolników indywidualnych – banki spółdzielcze mają tutaj 63%, a więc 2/3 całego finansowania – a także duże zaangażowanie w relacje z samorządem lokalnym, o czym też już wspominałam.</u>
<u xml:id="u-11.10" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">O misji, o korzeniach, o specyfice bankowości spółdzielczej pewnie można by było dużo mówić, bo to są bardzo ważne kwestie. No, można powiedzieć tak: polska bankowość spółdzielcza albo nawet cała spółdzielczość w Polsce stoi przed wyzwaniem… I tutaj nawiążę do słów pana wiceprzewodniczącego: trzeba nam nowego ducha, nowy duch jest potrzebny. Do bankowości spółdzielczej ten nowy duch już się przedarł, jest już, można powiedzieć, widoczny, jednak w ramach całej spółdzielczości jeszcze tego nowego ducha brakuje. Jeżeli chcemy przyciągnąć młodych – a powinniśmy ich przyciągnąć – do spółdzielczości, w tym do bankowości spółdzielczej, to trzeba stworzyć zachęty do tego, tak żeby oni chcieli to zrobić, bo tak sami z siebie nie przyjdą. I m.in. tych zachęt brakuje. To, że jest to bank z sąsiedztwa, jak sądzę, wszyscy już wiemy, więc daruję sobie ten element.</u>
<u xml:id="u-11.11" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">Środki z KPO. Banki spółdzielcze są dobrze przygotowane do tego, żeby brać udział w dystrybucji środków z KPO. Nauczyły się tego, dystrybuując środki z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a także z programów, jakie organizuje BGK. Jest doświadczenie, jest oprzyrządowanie, jest wiedza, jest znajomość rynku lokalnego, w związku z tym banki te powinny aktywnie uczestniczyć w dystrybucji środków, a także wspierać ten proces finansowo. To dałoby bankom spółdzielczym możliwość rozwoju portfela kredytowego i zapewniłoby zwiększenie finansowania biznesu. Tak że jest to sprawa, o którą na pewno warto zawalczyć. Chcemy zostać kluczowym partnerem w dystrybucji środków z KPO.</u>
<u xml:id="u-11.12" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">Jeszcze jeden ciekawy slajd à propos finansowania rolnictwa. Jakbyśmy wzięli na pod lupę, jak to wygląda w przypadku miejscowości o różnej wielkości, to byłoby widać, proszę państwa, że w małych miejscowościach, głównie poniżej 10 tysięcy mieszkańców albo w granicach 10–25 tysięcy mieszkańców, banki spółdzielcze są praktycznie głównym źródłem finansowania rolnictwa. Tak że tam, w tych małych miejscowościach, ich rola jest ogromna. W dużych miastach jest mniejsza, ale nadal jest to praktycznie połowa. Jaka konkluzja z tego wynika? Jeżeli nie zadbamy o rozwój bankowości spółdzielczej, to spora część biznesu, czy to agrobiznesu, czy to innego biznesu, będzie miała w tych mniejszych miejscowościach utrudniony dostęp do finansowania. Tak więc o rozwój bankowości spółdzielczej trzeba zawalczyć.</u>
<u xml:id="u-11.13" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">No i wyzwania. To jest zawsze najciekawsza sekcja. Jeśli chodzi o te wyzwania, to o wielu z nich już była mowa, więc takie ogólne wyzwania, gospodarcze i polityczne, pominę. Przywołam jednak niestabilne otoczenie regulacyjne. O tym też moi przedmówcy wspominali. Wszelkie wrzutki legislacyjne, jakie się pojawiają, zatruwają nam życie. Co jest niezbędne? Ze względu na zalew regulacji unijnych i krajowych musimy zwiększyć znaczenie zasady proporcjonalności. Zasada proporcjonalności jest zawarta w przepisach unijnych, można się do niej odwoływać. Wszyscy mieli nadzieję, że ona będzie odgrywała większą rolę, ale niestety w wielu przypadkach trzeba obejść się smakiem. W większości przypadków regulacje dla banków spółdzielczych są identyczne jak dla banków dużych, w tym dla banków funkcjonujących w skali globalnej. Doceniamy wszelki dialog z nadzorcami, z regulatorami, dialog w zakresie zwiększenia roli zasady proporcjonalności, ale prosilibyśmy o więcej, prosilibyśmy o wsparcie ze strony senatorów, ze strony parlamentarzystów. Zasada proporcjonalności musi funkcjonować nie tylko w teorii, ale i w praktyce, a tego nam brakuje. Na papierze jest taka zasada, a w rzeczywistości nie działa ona tak, jak byśmy sobie życzyli. I to jest taki apel do państwa senatorów, żeby podjąć intensywne działania w tym kierunku.</u>
<u xml:id="u-11.14" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">Była zapowiedź, że nie będzie nowych wakacji kredytowych, więc można powiedzieć, że jest okej. Mam nadzieję, że w kolejnym roku nie będzie to wyzwaniem. Tego się trzymajmy.</u>
<u xml:id="u-11.15" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">Jeśli chodzi o inne wyzwania, to występuje silna konkurencja, nie tylko ze strony firm technologicznych, w walce o młodych klientów. No, banki spółdzielcze doświadczają też silnej konkurencji ze strony banków komercyjnych, co jest w jakiś sposób naturalne, bo funkcjonujemy w tym samym kraju. Trudno oczekiwać, żeby takiej konkurencji nie było, jednakże walka o młodych, walka o atrakcyjne przedsięwzięcia inwestycyjne i ich finansowanie czy walka o atrakcyjne mikrofirmy jest, można powiedzieć, walką ostrą, a banki spółdzielcze niekoniecznie wychodzą z niej z tarczą, czasami wychodzą na tarczy. A więc z perspektywy dalszego rozwoju nie jest to takie fajne.</u>
<u xml:id="u-11.16" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">O cyfryzacji i rozwoju technologicznym oraz o roli cyberbezpieczeństwa mówił pan przewodniczący Mikołajczyk, więc nie będę do tego ponownie nawiązywać. Istotne jest to, że także wśród klientów mieszkających w mniejszych miejscowościach i na terenach wiejskich doszło do zmiany oczekiwań. Ten klient chce mieć wszystkie nowoczesne rzeczy, wszystkie gadżety, jakie są dostępne na rynku. Z tego względu banki spółdzielcze poszły tym tropem, chcą te nowoczesne rozwiązania klientom oferować. No, muszą za tym rynkiem nadążać, żeby oferować produkty, które nie odstają od produktów konkurencyjnych, a które mogą być z różnych względów przyjazne dla partnera.</u>
<u xml:id="u-11.17" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">O wrzutkach legislacyjnych już wspominałam, więc to na razie odpuszczam. O zasadzie proporcjonalności też już wspominałam. Jeszcze raz powtórzę, że zależy nam na tym, żeby ona działała w praktyce, a nie była tylko na papierze.</u>
<u xml:id="u-11.18" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">Zmiany demograficzne. No, to jest wyzwanie, z którym sektor bankowości spółdzielczej sam sobie nie poradzi. Z tym nikt sam sobie nie poradzi. Szeroko rozumiana Europa Zachodnia, w tym Skandynawia, doświadcza od wielu lat starzenia się społeczeństwa i zmian demograficznych. Wyludniają się różne tereny w Unii Europejskiej. Jak pokazują symulacje długoterminowe, Polska też będzie się wyludniać. Czy ten trend uda się zatrzymać, czy nie? Duży znak zapytania. Widać, że programy, które mogły potencjalnie przyczynić się do wzrostu przyrostu naturalnego, niekoniecznie się sprawdziły w takiej postaci, w jakiej są teraz. Zmiany demograficzne, te niekorzystne, nie zahamowały, w związku z tym czeka nas poważne wyzwanie. I jest pytanie, co się będzie działo z bankowością spółdzielczą, z bankami spółdzielczymi funkcjonującymi w małych miejscowościach i na wsiach, jak te tereny się wyludnią. No, odpowiedź jest oczywista. Trzeba będzie albo zamknąć taki bank, albo połączyć go z jakimś innym bankiem, bo on sam nie będzie miał na swoim terenie klientów.</u>
<u xml:id="u-11.19" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">I to jest ten element, który wymaga dyskusji. Jaka będzie w najbliższych latach polityka regionalna w Polsce? Jak będziemy dbać o rozwój regionów? Bo nie wszystko powinno się przenosić do Warszawy, Krakowa, Gdańska, Poznania, Wrocławia czy Katowic. To, co jest w terenie, także powinno się rozwijać. Młodzi ludzie powinni mieć dostęp do wielu rzeczy. Możliwości rozwoju regionalnego, rozwój Polski regionalnej – to jest niezmiernie istotne. Taka dyskusja jest potrzebna. Ja przy okazji różnych spotkań w bankach spółdzielczych zawsze staram się przekazać taką wiadomość, że to od państwa zależy – ważna jest też współpraca z samorządem terytorialnym – czy młodzi ludzie będą chcieli do was wracać, jak skończą studia, jak się wykształcą. Co zrobić, żeby ci młodzi chcieli wracać właśnie do Kwidzynia?</u>
<u xml:id="u-11.20" who="#komentarz">(Głos z sali: Do Kwidzyna.)</u>
<u xml:id="u-11.21" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">Do Kwidzyna. Przepraszam, już posypuję głowę popiołem.</u>
<u xml:id="u-11.22" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">Niech oni wracają do Kwidzyna czy do innych miejsc, które mają swój urok, a nie są może takim oczywistym miejscem do życia.</u>
<u xml:id="u-11.23" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">I wyzwania, o których częściowo moi przedmówcy już wspominali: dywersyfikacja przychodów, konieczność pozyskiwania nowych klientów i nowych członków. A mój apel byłby następujący. Proszę o otwartość na propozycje, jakie płynęły i będą płynąć ze środowiska banków spółdzielczych. No, są prowadzone prace – i pewnie będą dalej prowadzone – żeby pewne rzeczy dopasować do realiów, unowocześnić, udoskonalić. Proszę więc o otwartość.</u>
<u xml:id="u-11.24" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">Mam także prośbę o coś, co… Przez wiele lat próby w tym zakresie kończyły się porażką, pani prezes Krystyna mogłaby to potwierdzić. Chodzi o korzyści dla członków. Jest to pewien punkt zapalny w naszych różnych dyskusjach. No, warto by było stworzyć korzyści dla członków banków spółdzielczych, żeby oni chcieli tę spółdzielczość budować, a według obowiązującego stanu prawnego takiej możliwości po prostu nie ma. To też jest element, który należałoby poddać szerszej dyskusji. Tak że to tyle z mojej strony. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#KazimierzKleina">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#KazimierzKleina">Proszę państwa, w ten sposób myśmy przebrnęli przez wszystkie główne wystąpienia tematyczne związane z…</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#KazimierzKleina">Czy pani Krystyna Majerczyk-Żabówka chciałaby jeszcze dodać parę słów? Bo tutaj ewentualnie… Proszę bardzo. Pani prezes przez wiele lat kierowała Krajowym Związkiem Banków Spółdzielczych, więc ewentualnie… Nie, nie ewentualnie. Prosimy panią o parę zdań w tej sprawie, tym bardziej że mamy…</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#KrystynaMajerczykŻabówka">Dziękuję, Panie Przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#KrystynaMajerczykŻabówka">Dziękuję za zaproszenie, mimo że już nie jestem bezpośrednio związana z Krajowym Związkiem Banków Spółdzielczych. No, z perspektywy mojej kilkudziesięcioletniej pracy, nie tylko w KZBS, ale i w bankach spółdzielczych… A pracowałam również w instytucji wchodzącej w skład Komitetu Stabilności Finansowej, w Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, więc mam różne spostrzeżenia na temat banków spółdzielczych, jak również na temat kredytów rolniczych, wiele razy tutaj podnoszonych w kontekście Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#KrystynaMajerczykŻabówka">Proszę państwa, tu padało kilka bardzo ważnych liczb. Liczba banków spółdzielczych się zmniejszyła, liczba oddziałów wynosi 3 tysiące 400, do tego mamy 3 tysiące 200 bankomatów. To jest sieć, która pokrywa praktycznie całą Polskę. To, że banki się połączyły, nie znaczy, że one upadły. W bardzo niewielkim stopniu było tak w latach dziewięćdziesiątych. No, to był początek lat dziewięćdziesiątych, kiedy jeszcze nie powstał Bankowy Fundusz Gwarancyjny, kiedy nie było możliwości pomocy. To był taki właśnie okres.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#KrystynaMajerczykŻabówka">Myślę, że ważną rolą banków lokalnych jest przeciwdziałanie wykluczeniu finansowemu. Banki spółdzielcze wiele czasu poświęcają, w ramach tej swojej tradycyjnej funkcji, na pracę na rzecz członków, tak żeby ich edukować, wspierać w tym bardzo zdigitalizowanym społeczeństwie, w którym trzeba posługiwać się narzędziami cyfrowymi. A to wszystko są koszty, które nie są dostrzegane w żadnym systemie podatkowym. No, te koszty w lokalnych środowiskach są duże.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#KrystynaMajerczykŻabówka">Posłużę się jeszcze jednym przykładem. Ostanie lata to czas pandemii i wojny. Były w tym czasie okresy bardzo nasilonych wypłat gotówkowych. Kto poniósł najwięcej kosztów? Banki spółdzielcze i sieć banków zrzeszających, ponieważ były one zobowiązane do zasilania bankomatów, które były opróżniane. Mówię o tym w sensie pozytywnym. Było zapotrzebowanie na wypłatę gotówki i kilka razy dziennie je zasilano. Potem się okazało, że to wcale nie byli klienci banków spółdzielczych, tylko klienci banków komercyjnych, bo taką analizę robiliśmy. Tak więc my też, jako sektor banków spółdzielczych, wzięliśmy na siebie ciężar odpowiedzialności za to, żeby społeczeństwo wyposażać nie tylko w narzędzia cyfrowe, lecz także w tzw. środki gotówkowe. I wszystkie banki to potwierdzą.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#KrystynaMajerczykŻabówka">Jest jeszcze jeden element. To też padało, tylko nie do końca to zdefiniowaliśmy. Co dla członków spółdzielni? Jest problem z pozyskaniem młodego pokolenia jako członków spółdzielni. Ale proszę zauważyć: najmniejszą kwestię, o którą zabiegał KZBS, zresztą Związek Banków Polskich chyba też… Chodziło o to, żeby po prostu znieść opodatkowanie dywidendy po raz drugi. Bo raz dokonuje tego bank przy podziale nadwyżki – pani prezes najlepiej na tym się zna, może to potwierdzić – a potem jeszcze przychód z dywidendy dla członka spółdzielni zostaje dodatkowo opodatkowany. Tak więc, proszę państwa, ten element to niby niewielka sprawa, bo te udziały są stosunkowo niskie, ale chyba najwyższy czas, żeby jednak przyjąć te wnioski i spróbować to przeprowadzić od strony prawnej.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#KrystynaMajerczykŻabówka">I może jeszcze jeden element, ogólny. Bo mówimy o szeroko pojętej spółdzielczości. Myślę, że to już jest czas i miejsce, żeby po kilkudziesięciu latach… Bo to jest już od 1982 r. No, to będą 42 lata, odkąd zaczęło funkcjonować prawo spółdzielcze. Może warto poprzez małe zmiany przenieść to właśnie na grunt Polski trzeciej dekady XXI w.? To jest uwaga ogólna. To nie jest skierowane tylko do sektora bankowości spółdzielczej, to jest refleksja na przyszłość. Wówczas może byłaby szansa, żeby zapisać pewne rozwiązania. Bo proszę zauważyć: tam jest zapis mówiący, że na działalność społeczno-wychowawczą przeznacza się środki z podziału nadwyżki z wyniku netto, również po opodatkowaniu.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#KrystynaMajerczykŻabówka">Tak więc może należałoby przewidzieć takie elementy w ustawie – Prawo spółdzielcze, w zgodzie z ustawą o opodatkowaniu. Ale trzeba znaleźć kilka elementów, żeby zachęcić nowe pokolenia, młode pokolenia, ale również te obecne do bycia członkami spółdzielni. My w KZBS podejmujemy pewne działania, chociażby aktywizujemy młodych przedsiębiorców, i jest możliwość podnoszenia wielu tematów. Przekazujemy wiedzę ekonomiczną, która jest niezbędna do prowadzenia spółdzielni, ale chodzi o to, żeby było również coś dla członków spółdzielni, żeby im więcej dawać, a to są koszty. W tym celu powinny być jakieś dostosowania czy szczególne wyjątki, nawet jeśli to będą banki komercyjne, które będą świadczyły takie specjalne usługi na rzecz społeczeństwa lokalnego. Ale niewątpliwie w bankach spółdzielczych jest to nasza podstawowa działalność. I ja na to chciałabym dodatkowo zwrócić państwa uwagę. Już nie będę mówiła o proporcjonalności, bo to jest oczywiste. Wszyscy podnosimy, że… To może tyle. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KazimierzKleina">Pani Prezes, bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#KazimierzKleina">Pani wystąpienie było krótkie, ale bardzo ważne, niektóre sugestie są bardzo ważne i interesujące. Ja już sobie zapisałem kilka spraw, które, jak myślę, mogą być dobrą podstawą do dyskusji i do inicjatyw ustawodawczych, może także inicjatyw państwa jako banków spółdzielczych.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#KazimierzKleina">Proszę państwa, w ten sposób dotarliśmy do końca wystąpień przygotowanych przez naszych gości.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#KazimierzKleina">Teraz w zasadzie najważniejsza część, czyli głosy w dyskusji, dyskusja. Już się zapisało kilka osób, także senatorowie. Ale ja sobie pomyślałem, że może byśmy jednak w tej chwili zrobili przerwę kawową…</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#KazimierzKleina">Dobrze, w takim razie najpierw będzie kilka głosów, a o 13.00 na pewno zrobimy przerwę, także po to, żeby zrobić sobie wspólne zdjęcie. Tak więc niech pani senator nie ucieka, chociaż mówi pani, że ma mało czasu. Zdjęcie na pewno zostanie zrobione.</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#KazimierzKleina">Proszę państwa, a więc tak: są już głosy niektórych senatorów, tak że… Gospodarzu, czy w takim razie ty pierwszy, czy chcesz, żeby…</u>
<u xml:id="u-14.7" who="#komentarz">(Senator Leszek Czarnobaj: To może najpierw goście. Na początku goście po prostu…)</u>
<u xml:id="u-14.8" who="#KazimierzKleina">Ale szkoda mi też…</u>
<u xml:id="u-14.9" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-14.10" who="#KazimierzKleina">Tak?</u>
<u xml:id="u-14.11" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-14.12" who="#komentarz">(Senator Leszek Czarnobaj: No…)</u>
<u xml:id="u-14.13" who="#KazimierzKleina">Ja wiem. Tylko że później będzie przerwa i chodzi o to, żeby to nam się nie porozbijało. I szkoda mi też tych głosów… Ale proszę bardzo, skoro taka jest państwa sugestia. Tu nawet są mikrofony i pani dyrektor podejdzie z mikrofonem.</u>
<u xml:id="u-14.14" who="#KazimierzKleina">Ja myślę, że na początek jednak poprosimy senatora Leszka Czarnobaja, później Adama Szejnfelda i panią senator Annę Górską. A potem jednak zrobimy przerwę, po której wrócimy do dyskusji, dyskusji ważnej i potrzebnej. Bo tutaj zostało poruszonych wiele wątków, które musimy sobie… Samorządowców prosimy, żeby pozostali, bo będzie wiele spraw związanych z kwestiami samorządowymi. Możecie w tym momencie wyjść na kawę.</u>
<u xml:id="u-14.15" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-14.16" who="#KazimierzKleina">W tym momencie tak, ale proszę, żebyście później wrócili.</u>
<u xml:id="u-14.17" who="#KazimierzKleina">Senator Leszek Czarnobaj.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#LeszekCzarnobaj">Ja mam pytanie – czy do pana prezesa, czy do pana przewodniczącego, to już pozostawiam państwu do wyboru. Bo otrzymaliśmy obraz całego systemu, można powiedzieć, w pigułce, trochę dla mnie niepokojący, a mianowicie dotyczący tego, w co w dużej mierze inwestują banki spółdzielcze. No bo przecież jeżeli można lepiej zarobić na obligacjach, to po co podejmować ryzyko? Tak to postrzegam. Do tego dochodzi kwota 50–60 miliardów, które są potrzebne bankom, aby mogły realizować cały pakiet, całą paletę inwestycyjną, która powinna być uruchomiona w Polsce, żeby móc osiągać poziom, no, daj Boże, 22% w stosunku do PKB, a najlepiej 25% itd., ja nie będę tego powtarzał.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#LeszekCzarnobaj">Mnie interesuje pewna kwestia. Bo jeśli chodzi o kilka elementów, które tu się pojawiły, to my jako komisja, jako Senat możemy wykazać własną inicjatywę, ale gros tego przedsięwzięcia musi być wynikiem dyskusji toczącej się między rządem a państwem, interesariuszami, i trafić na posiedzenie komisji, gdzie my, mając doświadczenie i wiedzę, którą zdobywamy, również będziemy w tym uczestniczyli. Moje pytanie jest takie: czy… Bo o tym, co było poprzednio, wiemy i nie wracamy do tego, ale chodzi o to, czy teraz toczą się rozmowy bilateralne między przedstawicielami rządu wysokiego szczebla, aby o tych elementach, w przypadku których sukcesem będzie… Mówiąc krótko, chodzi o wzrost inwestycji i poszerzenie przez banki, również spółdzielcze, oferty inwestycyjnej dla tych przedsięwzięć, o których tutaj była mowa. Czy takie rozmowy się toczą, czy dopiero jest jakiś horyzont czasowy, perspektywa? Bo połączenie tego wszystkiego, jeśli chodzi o cały klimat wokół przedsiębiorców, plus banki, cały system, to jest sukces… to jest droga do sukcesu, może tak powiem. Czy moglibyśmy uzyskać od państwa taką informację?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#KazimierzKleina">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#KazimierzKleina">No ale chyba odpowiedzi na to pytanie … Chciałbyś już teraz otrzymać odpowiedź, w tym momencie?</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#komentarz">(Senator Leszek Czarnobaj: To już pan przewodniczący zdecyduje, czy teraz, od razu, czy później.)</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#KazimierzKleina">Ja bym na razie zostawił to pytanie bez odpowiedzi, bo teraz pan…</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#komentarz">(Senator Leszek Czarnobaj: Wszystkie pytania trzeba…)</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#KazimierzKleina">Nie, nie mówię, że wszystkie, ale za chwileczkę będzie przerwa i żeby… Bo to są bardzo poważne, ważne kwestie i odpowiedź być może musiałaby potrwać aż do przerwy.</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#KazimierzKleina">Teraz pan senator Adam Szejnfeld. Przez wiele lat zajmował się i zajmuje się nadal małymi i średnimi przedsiębiorstwami, był wiceministrem, sekretarzem stanu, eurodeputowanym, przez wiele lat był posłem, a także samorządowcem, dlatego doskonale rozumie specyfikę funkcjonowania gospodarki na styku z bankowością, więc może z perspektywy bankowości spółdzielczej… Sam pochodzi z pogranicza Pomorza i Wielkopolski…</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#komentarz">(Senator Adam Szejnfeld: Z Kalisza.)</u>
<u xml:id="u-16.8" who="#KazimierzKleina">…ale funkcjonuje…</u>
<u xml:id="u-16.9" who="#komentarz">(Senator Adam Szejnfeld: Ale to nie ma znaczenia.)</u>
<u xml:id="u-16.10" who="#KazimierzKleina">Kalisz… To jeszcze będzie czas.</u>
<u xml:id="u-16.11" who="#KazimierzKleina">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#AdamSzejnfeld">Dziękuję, Panie Przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#AdamSzejnfeld">To jest temat rzeka i nie chodzi tylko o obszerność czy głębię tego tematu, ale także o jego wagę, w związku z czym, powiem szczerze, mam w ogóle problem, zwłaszcza w kontekście zapowiedzianej przez pana przewodniczącego przerwy, jaki temat, jaki wątek poruszyć. Ale chciałbym także zadać wiele pytań, więc będę starał się jednak ograniczać, a nie wypowiadać we wszystkich kwestiach, które by mnie interesowały. I nie chodzi mi tylko o kontekst gospodarka – bankowość, w tym bankowość spółdzielcza, czy też sytuacja i przyszłość małych i średnich przedsiębiorstw versus sytuacja w bankowości.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#AdamSzejnfeld">Ja chciałbym przede wszystkim panu przewodniczącemu i oczywiście Komisji Budżetu i Finansów Publicznych pogratulować podjęcia tego tematu, fantastycznie to też współgra z wystawą i obchodami 35-lecia odnowionego Senatu. Bo bankowość spółdzielcza co prawda ma swoje korzenie, powiedziałbym, już w XVI w., lecz przez obecne pokolenie jest postrzegana raczej w kontekście powojennym. I jest to spółdzielczość – mówię o bankach spółdzielczych – która obroniła się, przynajmniej w mojej ocenie, przed takim cieniem, jaki padł np. na inne rodzaje spółdzielni, a więc przed cieniem PRL, cieniem zacofania, komuny itd., itd. Tak więc to są gratulacje też dla wszystkich tych spółdzielców, którzy działali w bankowości spółdzielczej także przed 1989 r.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#AdamSzejnfeld">Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni – ten slogan, to hasło bardzo pasuje także do spółdzielczości bankowej. Bo pamiętamy, że początki lat dziewięćdziesiątych były bardzo ciężkie, zwłaszcza połowa i końcówka dekady, kiedy banki nie wytrzymywały zmian rynkowych, wolnorynkowych, niektóre banki upadały, ale z drugiej strony wzmacniały się poprzez to, o czym była tutaj mowa, czyli koncentrację itd. Kiedy rozmawiałem z panem prezesem Skibą, mówił mi, że dzisiaj mamy ok. 500 banków, a ja miałem jeszcze, jak widać, starą wiedzę, tę sprzed lat, i gdzieś w głowie kojarzyło mi się, że jest ich w granicach 1 tysiąca 200.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#AdamSzejnfeld">Ale żeby nie mówić o historii, a wykorzystać te sekundy chociażby do zadania pytań… Bo potem, po przerwie, być może będzie można porozmawiać o pewnych sprawach. Pierwszą kwestią, którą chciałbym poruszyć, jest to, że w wystąpieniach i pana prezesa Białka, i pana prezesa Mikołajczaka, ale także pani profesor, przewijało się… À propos, byłbym wdzięczny, gdybyśmy mogli dostać te prezentacje w wersji elektronicznej, bo są kapitalne i warto będzie pochylić się nad nimi jeszcze parę razy, a nie tylko dzisiaj. W państwa wypowiedziach przewijało się takie rozróżnienie: bankowość komercyjna versus bankowość spółdzielcza. I moje pierwsze pytanie brzmi: czy ten podział jest słuszny, czy nie? Obojętne, co kto rozumie pod tymi obu pojęciami, ale to być może pojawi się w odpowiedziach. Czy on jest słuszny, czy nie, czy on powinien zostać podtrzymany, czy właśnie wręcz przeciwnie, powinna nastąpić unifikacja, zwłaszcza w tym kontekście, o którym mówiła pani profesor, a mianowicie w kontekście zmian cywilizacyjnych? Chodzi nie tylko o zmiany demograficzne, które następują i które są przed nami, a które zresztą, powiem szczerze, niekoniecznie muszą być groźne dla bankowości spółdzielczej, bo raczej to miasta się wyludniają, a nie wsie, ludzie przenoszą się z miast, mało tego, firmy mają coraz mniej możliwości w miastach, choćby ze względu na tereny inwestycyjne, przenoszą swoją działalność i inwestują na wsiach, w gminach, tak więc to niekoniecznie musi tak się kończyć. No ale, tak jak powiedziałem, chodzi o to, jak kreować przyszłość całego sektora, skoro sami państwo w nim identyfikujecie i definiujecie 2 rodzaje bankowości: komercyjną, jak to mówiliście, i spółdzielczą.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#AdamSzejnfeld">Druga kwestia to niestabilność prawa. To jest racja. Mieliśmy z nią do czynienia przynajmniej w ostatnich 8 latach, nie tylko w związku z lawiną legislacyjną, nieraz kilkugodzinną czy kilkudniową, w postaci szybkiego tworzenia ustaw, które powinny być tworzone miesiącami, a może nawet latami, lecz także oczywiście w związku ze wszystkimi zmianami, które choćby ze względu na postęp techniczny, technologiczny, cywilizacyjny zachodzą w Unii Europejskiej, a potem poprzez dyrektywy czy rozporządzenia są wprowadzane u nas. Ja bym bardzo chętnie… Zresztą pan przewodniczący Kleina w swoich odniesieniach do poszczególnych wystąpień mówił – i zgadzam się z tym – że jesteśmy, zwłaszcza jako przedstawiciele parlamentu, nie tylko od dyskutowania, lecz także od stanowienia prawa. Tak więc jeśli państwo mielibyście propozycje zmian legislacyjnych, niekoniecznie dzisiaj… My jesteśmy absolutnie otwarci na to, żeby, po pierwsze, otrzymać je, żebyśmy mogli zapoznać się z nimi, a po drugie, żeby podjąć z państwem dyskurs, debatę o tym, jak, gdzie, w jakim zakresie, a przede wszystkim w jakim celu prawo należałoby zmienić, a zarazem ustabilizować.</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#AdamSzejnfeld">No i ostatnia kwestia – bo, tak jak powiedziałem, chciałbym poruszyć wiele spraw – to cyberbezpieczeństwo. Ja przywiązuję do tego ogromną wagę, zwłaszcza że zajmowałem się tym, kiedy byłem jeszcze eurodeputowanym, tak więc teraz wracam do tego tematu, ponieważ to w każdym aspekcie funkcjonowania publicznego jest ważne, bo wiąże się z zagrożeniami. Ale coraz częściej widzimy i słyszymy, nawet w ostatnich dniach, że dochodzi do ataków cybernetycznych na instytucje finansowe, niekoniecznie ze szkodą dla samego systemu finansowego czy podmiotów tego systemu, jak to przynajmniej z zewnątrz wygląda, ale jednak z poważną, niekiedy potężną szkodą indywidualną dla klientów tego systemu. I rozszerzająca się skala tego zjawiska to nie jest problem tylko polski, to jest problem europejski, problem światowy. No, musi to wymóc na nas zmiany w podejściu do tego problemu, być może także legislacyjnym, ale na pewno technicznym, technologicznym. I teraz pytanie: jak państwo oceniacie przygotowanie systemu bankowego w tym kontekście? I znów, jeśli już rozróżniacie bankowość komercyjną i bankowość spółdzielczą – raczej nie widziałem tego w tych prezentacjach – to czy jest różnica w przygotowaniu ochrony, obrony i podmiotów bankowych, ale przede wszystkim klientów w tym zakresie? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#KazimierzKleina">Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#KazimierzKleina">I pani senator Anna Górska.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#AnnaGórska">Bardzo dziękuję, Panie Przewodniczący, za udzielenie mi głosu, na czym bardzo mi zależało, bo niestety będę musiała państwa opuścić w trakcie przerwy z powodu innych obowiązków. Ale też mam kilka pytań.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#AnnaGórska">Ja oczywiście bardzo chciałabym podziękować wszystkim państwu za bardzo merytoryczne wystąpienia. Również bardzo chętnie na spokojnie zapoznam się bliżej z tymi materiałami. Chciałabym bardzo podziękować za wystąpienie pani prof. Iwanicz-Drozdowskiej, ponieważ ono jest mi bardzo bliskie również pod kątem filozofii działania banków spółdzielczych i tego, że sektor bankowy, a zwłaszcza sektor bankowości spółdzielczej, nie jest swobodnym elektronem w całym systemie państwa. I skoordynowanie wszystkich polityk zmierzających do tego, żeby rozwijać społeczności lokalne, rozwijać samorządy, rozwijać usługi publiczne, gdzie kompetencje inwestycyjne nie leżą wyłącznie po stronie samorządów, co chciałabym podkreślić… Bo jeśli chodzi chociażby o atrakcyjność tzw. małych ojczyzn pod takim kątem, żeby można było tam mieszkać, żeby było gdzie mieszkać, żeby można było tam bezpiecznie dojechać bez stania w wielogodzinnych korkach, to nie zawsze jest to w kompetencjach samorządu, ale bardzo często w kompetencjach państwa.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#AnnaGórska">I zgadzam się z tym, że ogromną rolę, zwłaszcza w małych ośrodkach, odgrywają banki spółdzielcze. Bardzo często jest w nich jedyny bankomat w całej gminie, jedyny dostęp do gotówki, jedyny dostęp do kasy, do okienka, gdzie można opłacić rachunki. Dzisiaj nadal bardzo dużo osób robi to po prostu, powiedzmy w cudzysłowie, analogowo. Tak? Czy w samorządach… Dzisiaj właściwie chyba już tylko banki spółdzielcze – nie wiem, jak to wygląda, jeśli chodzi o banki komercyjne – świadczą usługę obsługi kasowej, czyli zwykłej kasy, okienka, w którym obsługuje się gotówkę i wszystkie dokumenty związane z obiegiem tej gotówki. A samorządy mają obowiązek takie kasy gotówkowe w swoich urzędach utrzymywać. Tak więc to jest ogromny sektor. I wzrost udziału bankowości spółdzielczej ogółem w sektorze bankowym w Polsce świadczy o tym, że tu już absolutnie nie może być mowy o tym, co jest punktem wyjścia do naszych wszystkich dyskusji, o tym, żeby sektor bankowości spółdzielczej został pominięty podczas tej ogromnej pracy, która jest przed nami i którą musimy bardzo szybko wykonać, czyli podczas rozdziału środków z KPO i w konsekwencji też z pozostałych funduszy unijnych. Ja mam bardzo daleko idącą intuicję… Na pewno będę popierała wszystkie projekty zmierzające do tego, aby ze względu na rozwój bankowości spółdzielczej te banki brały udział w procesie redystrybucji środków, ale też ich pozyskiwania na rozwój własny.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#AnnaGórska">Chciałabym też odnieść się do sugestii, którą zawarła w swojej wypowiedzi pani prezes Majerczyk-Żabówka. I tego głównie dotyczy moje pytanie do wszystkich państwa tutaj. Chodzi o to, że należałoby przyjrzeć się ogólnie prawu spółdzielczemu, które ma już ponad 40 lat i przez ten czas nie było jakoś radykalnie zmieniane. Bo jeśli mówimy o potencjale rozwojowym bankowości spółdzielczej… Ja bym sobie bardzo życzyła, żeby szala jeszcze bardziej przechylała się ze strony banków komercyjnych na stronę banków spółdzielczych, z wielu powodów, m.in. cyberbezpieczeństwa, o którym mówił przed chwilą senator Szejnfeld. Bo jest wiele dowodów na to – ale też mam taką osobistą intuicję – że rozproszoność bankowości elektronicznej w przypadku banków spółdzielczych jest pewnego rodzaju tarczą ochronną przed zmasowanymi atakami, które będą wymierzane jednak w duże systemy bankowości, skupiające ogromne rzesze klientów. Tak? A trudniej jest atakować bankowość tak bardzo rozproszoną.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#AnnaGórska">Moje pytanie brzmi: w jakim kierunku miałyby pójść ewentualne zmiany, które umożliwiłyby dalszy rozwój bankowości spółdzielczej? Czy one mają wspierać tę spółdzielczość – były tutaj pewne propozycje ze strony pań – czy raczej powinny zmierzać w kierunku komercjalizacji? To chyba trochę kłóciłoby się z ideą spółdzielczości. Tak więc chętnie wysłuchałabym odpowiedzi. Jeżeli nie uda się teraz, jeszcze przed przerwą, to obiecuję, że zapoznam się z nagraniem po posiedzeniu komisji. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#KazimierzKleina">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#KazimierzKleina">W ten sposób, proszę państwa, zbliżamy się nieuchronnie do przerwy kawowej. Odpowiedzi będą udzielane w trakcie dyskusji, już po przerwie.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#KazimierzKleina">Przed laty nasza komisja podjęła inicjatywę dotyczącą obniżenia opłat interchange, czyli opłat związanych z systemem kart płatniczych, i udało nam się to przeprowadzić. Później dołączyły się do tego jeszcze regulacje unijne. Ale problem opłat kartowych dalej istnieje, szczególnie w przypadku kart bankomatowych, na co zwróciła uwagę pani… Nie powiedziała tego wprost, ale działalność 2 wielkich sieci, czyli MasterCard i Visa, prowadzi do tego, że system bankomatów jest coraz bardziej kosztowny właśnie dla banków, szczególnie banków spółdzielczych. I te bankomaty przestają być… stają się kosztem, nawet, można byłoby powiedzieć, kosztem społecznym dla systemu bankowego. Ale to temat na następną dyskusję. I może to jest wyzwanie dla nas, dla Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, żebyśmy znowu trochę uregulowali system kartowy, bankomatowy.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#KazimierzKleina">Proszę państwa, zapraszam na fotografię przed budynek, na schody. Tam nas pokierują. Wszyscy zrobimy sobie fotografię. Mamy 20 minut przerwy, ale tę przerwę proszę wykorzystać w sposób bardzo aktywny – bo są goście po tej stronie, po tej stronie, wszyscy jesteście gośćmi – na rozmowy o bankach spółdzielczych i o różnych sprawach, o których tutaj mówimy.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#KazimierzKleina">Dotarł do nas pan senator, marszałek Bogdan Borusewicz. Bardzo dziękuję, że jest z nami. Jest z nami także pan senator Paweł Arndt, który przez wiele lat był członkiem naszej Komisji Budżetu i Finansów Publicznych i przez wiele lat był przewodniczącym Komisji Finansów Publicznych w Sejmie. No, jest to postać bardzo ważna dla polskiego parlamentaryzmu i systemu bankowego, finansowego. Od 1997 r. podejmował wiele kwestii, jeśli chodzi o ten system, a dzisiaj powiedział, że nie startuje w tych wyborach, ale wspiera naszą komisję swoim doświadczeniem w różnych sprawach. Tak więc cieszymy się również z jego obecności.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#KazimierzKleina">Teraz przerwa, 20 minut. I foto, panie tam kierują i ustawiają.</u>
<u xml:id="u-20.6" who="#komentarz">(Przerwa w obradach)</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#KazimierzKleina">Zaczynamy po przerwie.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#KazimierzKleina">Pani Aneto, prosimy, żeby poinformować pozostałych, że powoli zaczynamy. Nie mamy za wiele czasu na dyskusję, tylko półtorej godziny, więc trzeba się sprężać.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#KazimierzKleina">Proszę bardzo, czy może ewentualnie chcielibyście się odnieść do tych kilku pytań i głosów, które zostały tutaj wygłoszone…</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#KazimierzKleina">Pan przewodniczący Mikołajczyk.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#MarcinMikołajczyk">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#MarcinMikołajczyk">Może taki komentarz do tych pytań czy spostrzeżeń. Jeżeli chodzi o współpracę – czy taką, jak tutaj siedzimy, także z Ministerstwem Finansów, czy z siecią bezpieczeństwa – to zapewniam, że ona funkcjonuje i jest bardzo sprawna. Jeżeli mówimy już tak konkretnie w odpowiedzi na pytania pana senatora o tym, czy pojawił się jakiś projekt, wystąpienie, żebyśmy porozmawiali konkretnie o takich obszarach, które mogłyby wesprzeć choćby ten wątek obudzenia inwestycji czy pobudzenia kredytowania, to dedykowanej temu inicjatywy… To znaczy może ja o niej nie wiem. Ale na co dzień współpracujemy – wszyscy, tak jak tu wszyscy siedzimy – zajmując się tematami, które się pojawiają na agendzie. Być może – to też można potraktować jako pewną inicjatywę – powinniśmy się spotkać też pod takim hasłem i tak samo, jak dzisiaj rozmawiamy o bankowości spółdzielczej, może powinniśmy zbudować sobie listę potrzeb, liczbę zagadnień, żebyśmy rozmawiali o nich częściej i ewentualnie dzielili się z Senatem tymi przemyśleniami, po to, żeby rozpoznać ten wątek i przedstawić rozwiązania. To taki pierwszy komentarz do wystąpienia pana senatora.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#MarcinMikołajczyk">Do pana Szejnfelda. Były tu 2 główne wątki. Pierwszy to podział: bankowość komercyjna a bankowość spółdzielcza. Tutaj jest kilka płaszczyzn, które warto wspomnieć. Prawdopodobnie ten podział wynika z historycznego ujęcia i jakby odrębności formy prawnej, czyli z jednej strony spółki akcyjne, spółki prawa handlowego, a z drugiej strony spółdzielczość według ustawy – Prawo spółdzielcze. I to jest jedna taka formuła, która pewnie historycznie nam przyświecała w tym podziale. Drugi wątek to oczywiście obszar troszeczkę szerszy, to bankowość komercyjna rozumiana jako zbiór działania w szerszym wymiarze, czyli krajowym i międzynarodowym, a nie bardziej lokalnym. Ale według mnie forma prawna jest zdecydowanie tym kluczowym rozróżnieniem. Patrząc z perspektywy modelu biznesowego czy jakby obecnej formy relacji klient – bank, powiem, że tutaj nie ma większej różnicy i można to traktować łącznie. I my w różnych statystykach przedstawiamy albo statystyki dla banków komercyjnych, dla banków spółdzielczych, albo dla sektora bankowego łącznie. Tutaj jest jeszcze trzecia grupa, tj. oddziały instytucji kredytowych. Tak więc, jeśli patrzeć na to od strony modelu biznesowego, to wszyscy konkurują ze sobą i mają podobne podejście do klienta, a specyfika dotyczy ewentualnie wielkości i lokalnego ujęcia, podejścia, które tu prezentowaliśmy wspólnie, do zagadnień związanych z rynkiem bardziej ograniczonym geograficznie.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#MarcinMikołajczyk">Padło też tutaj pytanie, jak kreować przyszłość sektora. W kontekście tych różnic między bankowością komercyjną a spółdzielczą mój komentarz odnosi się do tego, co koleżanki szczególnie podkreślały, czyli chodzi o proporcjonalność. Ja też widzę różnicę. Wielkość i miejsce, w którym są banki komercyjne, to, jaka jest ich rola odnośnie do inwestycji, powiedzmy, infrastrukturalnych, wysokokapitałowych, wysokochłonnych… Z kolei banki spółdzielcze mogą rozwijać się w przestrzeni lokalnej. A jeżeli chodzi o prawodawstwo i możliwości zmian i rozwoju, to, jak tutaj było wspominane, to jest właśnie ten wątek, który różnicowałby bankowość komercyjną i spółdzielczą, przy czym podstawy są te same, bank to jest bank, pełni te same funkcje. Patrząc tak od strony ekonomicznej… No, reprezentujemy tutaj też uczelnie wyższe i wiemy, że w przedmiocie dotyczącym bankowości ten zbiór będzie wspólny.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#KazimierzKleina">Ale, Panie Prezesie, często się tu powtarza – także w przerwie o tym mówiono – o kwestii proporcjonalności. I tutaj szefowie banków spółdzielczych zwracają na coś uwagę. Mają takie poczucie – i wydaje mi się, że tak jest w istocie – że obciążenia różnego rodzaju, nakładane przez KNF na banki spółdzielcze, są takie same jak te nakładane na duże banki komercyjne, których specyfika jest jednak trochę inna. Oczywiście nikt nie chce powiedzieć, że to powinny być ograniczenia mniejsze i żeby człowiek się czuł mniej bezpieczny, ale czy nie ma też pan poczucia, że czasami KNF – czyli pan – niektóre rzeczy po prostu robi tak… Można byłoby to ograniczyć? Widzę, że nawet niektórzy prezesi delikatnie się uśmiechają. Nie wiem, czy będą chcieli o tym powiedzieć bardziej szczegółowo, ale tak generalnie to tyle bym powiedział w kontekście proporcjonalności, o której pan wspomniał.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#MarcinMikołajczyk">Dziękuję za to pytanie.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#MarcinMikołajczyk">Można odpowiedzieć dwojako. To znaczy w każdym przypadku mamy tu do czynienia z depozytami klientów i jakby od strony – to jest to, co pan senator powiedział – bezpieczeństwa tych depozytów i tych klientów normy muszą być ściśle przestrzegane. I one muszą być, na dużym poziomie ogólności, takie same, natomiast faktycznie w szczegółach ta proporcjonalność była i jest, się pojawia. Dziś może nie dotykaliśmy tego tematu, ale jednym z naszych nowych rozwiązań jest tzw. wskaźnik finansowania długoterminowego. Tam jasno pokazujemy – być może to jeszcze nie do końca jest znane w sektorze – tę proporcjonalność, czyli wejście tej normy w dużo późniejszym momencie, czyli jakby odroczenie wejścia tych rozwiązań w przypadku banków spółdzielczych w stosunku do banków komercyjnych. I ja tak to rozumiem. Tam, gdzie jest możliwość i przestrzeń dla działania nadzorczego… Bo w większości te normy pochodzą albo z rozwiązań europejskich, albo z krajowej legislacji, a wtedy jesteśmy, niestety, tylko wykonawcą pewnych rozwiązań. Tam, gdzie jest pole do działań nadzorczych, tam bierzemy pod uwagę specyfikę sektora bankowości spółdzielczej. Jestem o tym przekonany. Tam, gdzie są obszary, które wymagają naszej dyskusji, deklaruję tę dyskusję w obecności senatorów.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#MarcinMikołajczyk">Idę dalej. Było pytanie, bardzo słuszne, w którym pojawił się obszar cyberbezpieczeństwa. Tutaj też może kilka komentarzy z mojej strony. Po pierwsze, ten obszar wymaga na tyle dużo atencji, że deklaruję, że możemy przedstawić jakby osobny materiał co do tego, jak KNF w tym obszarze funkcjonuje. My jesteśmy odpowiedzialni… Posiadamy tzw. CSIRT, tj. zespół reagowania na incydenty bezpieczeństwa w sektorze finansowym. My jesteśmy takim organizmem, który zbiera wszystkie sygnały, informacje o incydentach i ewentualnie przekazuje je dalej do CSIRT NASK czy CSIRT rządowego. Czyli jesteśmy instytucją, która spaja wszystko to, co się dzieje, i mamy bardzo dużo ciekawych obserwacji. One po części są publicznie dostępne, natomiast, tak jak mówię… No, jest pełna otwartość co do tego, żeby to przedstawić na jakimś dedykowanym spotkaniu i troszeczkę poszerzyć ten temat.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#MarcinMikołajczyk">W mojej wcześniejszej wypowiedzi mówiłem o istotności cyberodporności, cyberbezpieczeństwa, o wejściu nowych regulacji DORA, NIS2, zachęcałem też w pewnym sensie jako przedstawiciel nadzoru do centralizacji pewnych rozwiązań. Według mnie są tu 2 obszary – kompetencje i nakłady. O te kompetencje konkurujemy wszyscy, czyli strona publiczna, tak jak nasz CSIRT KNF i inne instytucje publiczne, strona komercyjna, strona spółdzielcza. Ten zbiór jest ograniczony, a wyzwania, szczególnie związane z geopolityką, są olbrzymie. Wydaje mi się, że po to, aby temu stawić czoła, warto pomyśleć o centralizacji pewnych rozwiązań. I do tego namawiam, i na ten temat rozmawiamy, jesteśmy w dialogu już od kilku miesięcy z sektorem bankowości spółdzielczej. Z sektorem bankowości komercyjnej ten proces jest troszeczkę inaczej ustawiony, bo banki w Polsce, można powiedzieć takim uczniowskim slangiem, odrobiły pracę domową i są jednym z lepiej przygotowanych sektorów, jeśli patrzeć na całą gospodarkę, pod względem cyberodporności. Ale na końcu to ten najsłabszy element stanowi największe ryzyko, a te najsłabsze elementy, niestety, mogą być na liście ponad 490 banków spółdzielczych. Jeden przykład, jaki mieliśmy, był komentowany medialnie. A więc trzeba z tym się liczyć. No i w tym wszystkim jest to, co pan senator mówił – klient. To znaczy cyberodporność sektora finansowego, bankowego w Polsce oceniam wysoko, ale jest też element klientowski, a tu są inne wyzwania. Czy chodzi o edukację? Trudno powiedzieć. Banki realizują programy i edukują swoich klientów. Jak tutaj pomóc klientowi i pomóc bankom, żeby uszczelnić tę przestrzeń? Być może tutaj możemy zaoferować pewne rozwiązania. Szeroko dyskutowany w sektorze bankowym jest temat tzw. transakcji nieautoryzowanych. Do rozmów o tym też można usiąść, to może być kolejny punkt w szerokiej dyskusji, aby ten obszar po prostu poprawić dla dobra klientów, no i finalnie oczywiście banków. Czyli chodzi o zwiększenie poczucia bezpieczeństwa zarówno dostawców usług, jak i odbiorców.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#MarcinMikołajczyk">Pytała jeszcze pani senator Górska… Ale tu może bym nie tyle uchylił się od odpowiedzi, co pozostawił koleżankom i kolegom odpowiedź na to pytanie czy bardziej zagadnienie ogólne.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#MarcinMikołajczyk">Jeżeli będę mógł w czymś pomóc, to jestem do dyspozycji. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#KazimierzKleina">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#KazimierzKleina">Czy ktoś z państwa chciałby dodać parę słów do tych pytań i komentarzy senatorów?</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">Jeśli można, Panie Przewodniczący…</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">Jeśli chodzi o podział na banki komercyjne i spółdzielcze, to jak najbardziej, w pełni zgadzam się tutaj z tym, co powiedział pan wiceprzewodniczący, ale dodam jeszcze jedną rzecz. To nie jest tylko nasz urok, bo jak patrzy się na statystyki międzynarodowe, to widać, że tam jest jeszcze podział na banki oszczędnościowe, banki o takim profilu, banki o innym profilu. Tak więc jest to powszechnie stosowane rozróżnienie, które pozwala właśnie lepiej ocenić kondycję poszczególnych segmentów.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">A co do komercjalizacji spółdzielczości, to przyznam szczerze, że jest to taki wątek, który pojawia się od czasu do czasu w dyskusjach, ale na razie nie podjęliśmy rękawicy.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#MałgorzataIwaniczDrozdowska">Było też pytanie o to, jak kreować przyszłość. To jest wspaniałe pytanie, niewątpliwie. Ja nie udzielę na nie odpowiedzi, ale na pewno tę przyszłość czy to, co powinno się dziać w tej przyszłości, trzeba wydyskutować. I trzeba to wydyskutować z udziałem ludzi młodych, czyli głos młodego pokolenia jest tutaj niezbędny. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#KazimierzKleina">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#KazimierzKleina">Senator Ryszard Bober.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#KazimierzKleina">A potem jeszcze byśmy poprosili o głos naszych gości.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#RyszardBober">Dziękuję, Panie Przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#RyszardBober">Nie będę już wystawiał laurek organizatorom, ale dziękuję wszystkim państwu za to spotkanie i za to, że rzeczywiście możemy o tym problemie porozmawiać.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#RyszardBober">Oczywiście jest coraz mniej spółdzielczości w bankowości spółdzielczej. To nie ulega wątpliwości, że są nałożone pewne normy i takie, a nie inne, muszą być spełnione. No i nie wiem, czy tak to jest w kontekście, kiedy… Bo pani profesor mówiła o pewnej misji, która jednak mimo wszystko podczas budowania społeczeństwa i rozwoju regionalnego winna być spełniona. Oczywiście zacząć należy od legislacji. Mamy prawo spółdzielcze z 1982 r. Wszystka spółdzielczość jest do jednego worka włożona, nie da się tego na co dzień logicznie poukładać. Jeżeli mamy w prawie spółdzielczym 70% spółdzielczości mieszkaniowej, jeżeli mamy do tego spółdzielczość bankową, bardzo prężną spółdzielczość mleczarską, a do tego jeszcze spółdzielnie produkcyjne… Szanowni Państwo, trzeba zdobyć się na odwagę, wreszcie podjąć wyzwanie i coś z tym prawem zrobić, jakoś to sensownie uporządkować, rzeczywiście sektorowo, branżowo w jakiś sposób to poukładać, a przynajmniej wydzielić tę część bardziej agro-, rolniczą od tej mieszkaniowej. Już to stanowiłoby chyba duży sukces.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#RyszardBober">Oczywiście w tej dyskusji padło wiele wątków, ale naprawdę to, co, jak widzimy, dzieje się w sektorze bankowym tak ogólnie, chociażby kredyty frankowe… Ja nie mam pewności, czy my za chwilę obronimy WIBOR. Ileś pozwów jest już złożonych, stoją wyzwania przed bankami. Ja sobie nie wyobrażam sytuacji… Kredyty frankowe nie dotyczyły państwa tak mocno jak banków komercyjnych, ale jeżeli zostanie podważony WIBOR i zasadność udzielania kredytów… Mam tutaj obawy, co za chwilę zacznie się dziać w sektorze spółdzielczości.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#RyszardBober">I teraz może króciutko powiem, jako przewodniczący senackiej komisji rolnictwa bardziej związany ze strefą agro… Pani profesor mówiła o szansach. Oczywiście KPO trzeba wykorzystać. Mamy środki, które będą dedykowane – sektor OZE, biogazownie. Trzeba przybliżyć – i tutaj państwo musicie być bardzo aktywni – żeby rzeczywiście… My będziemy wspierać te działania, ale tam, gdzie środki są zlokalizowane, czy w polskiej agencji rozwoju, czy bezpośrednio w innych instytucjach. One muszą trafić bliżej konsumentów, żeby były w sposób właściwy wykorzystane. Mamy tak naprawdę 3 lata na to, żeby te środki niejako skonsumować.</u>
<u xml:id="u-28.5" who="#RyszardBober">Kolejny problem, o którym nie mówimy głośno na tę chwilę – skracam swoją wypowiedź – to jest tak naprawdę to wszystko, co musi się zdarzyć w obrębie produkcji zwierzęcej. 70% bydła jest utrzymywane w innym systemie niż ten, który wejdzie w życie za 3 lata. Ktoś musi zacząć o tym myśleć, rozmawiać i to finansować. A tak naprawdę nie mamy w drugim filarze środków na rozwój i modernizację gospodarstw. To jest naprawdę wyzwanie, które stoi przed nami wszystkimi. Nasz sektor mleczarstwa – najlepszy w Europie, najlepszy, jak myślę, w świecie, który ma moce produkcyjne, najlepsze produkty, a z drugiej strony za chwilę możemy być pokazywani z uwagi na to, że nie spełniamy wszystkich norm dotyczących dobrostanu zwierząt. Nie chcę mówić o innych elementach, ale rzeczywiście są wyzwania. Jako komisja rolnictwa nieraz z państwem współpracowaliśmy. Deklaruję teraz, że senacka komisja jest otwarta i te wszystkie trudne problemy – bo przed nami są naprawdę trudne tematy – będziemy starali się rozwiązywać dla dobra i bankowości, i sektora branży rolnej. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#KazimierzKleina">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#KazimierzKleina">Pan prezes Białek.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#TadeuszBiałek">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#TadeuszBiałek">Chciałbym się odnieść do tych pytań, które były przed przerwą, a także do komentarza pana senatora. Zacznę od pytań sprzed przerwy.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#TadeuszBiałek">Było pytanie pana senatora Czarnobaja, czy toczy się dialog ze stroną publiczną w zakresie możliwości zwiększenia finansowania przez banki; chodziło o to, co pokazywałem na slajdach w zakresie potrzeb, które identyfikujemy. Tak, takie rozmowy się toczą. Jesienią ubiegłego roku przedstawiliśmy obszerny, kilkudziesięciostronicowy materiał dla nowego rządu dotyczący koniecznych zmian w zakresie otoczenia funkcjonowania sektora bankowego, zmierzających właśnie do zapewnienia lepszych warunków finansowania gospodarki w świetle tych danych pikujących w dół – aktywa, kredyty do PKB itd. Oczywiście te prace toczą się w różnych resortach, w tym w Ministerstwie Finansów.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#TadeuszBiałek">To jest akurat rzecz, która nie dotyczy bankowości spółdzielczej, ale muszę o tym wspomnieć. Otóż jedną z kluczowych barier dla funkcjonowania, dla szerszego rozwoju działalności kredytowej w bankowości w ogóle jest konstrukcja podatku bankowego. Jak państwo wiecie, banki spółdzielcze są zasadniczo zwolnione z podatku bankowego – i dobrze, to zwolnienie powinno pozostać – natomiast podatek bankowy nie może być kreowany od aktywów w sytuacji, gdy jego stosowanie od aktywów powoduje penalizowanie działalności banków w zakresie ich działalności kredytowej. Jesteśmy tutaj w jednym koszyku tylko z Węgrami i to musi ulec absolutnej zmianie. Zresztą dane wprost pokazują, że od momentu wprowadzenia podatku bankowego właśnie relacje kredytów do PKB, aktywów sektora do PKB zaczęły dramatycznie spadać. Nie chodzi tutaj – chcę wyraźnie o tym powiedzieć – o likwidację tego podatku, bo wiemy, że on ma charakter fiskalny. Mówimy nawet wprost, że chcemy płacić dokładnie tyle samo jako sektor bankowy – zaznaczę znów, że z zachowaniem wyłączeń dla sektora bankowości spółdzielczej – ale musi być liczony na innej podstawie, tj. pasywów albo zwiększonego podatku dochodowego.</u>
<u xml:id="u-30.4" who="#TadeuszBiałek">Ale jest też wiele innych tematów. Ten podaję jako taki krytycznie ważny z punktu widzenia bankowości ogółem, a jest wiele innych tematów, które podnosiliśmy. Część rozmów o tym toczy się – bardzo to doceniamy – w specjalnym zespole deregulacyjnym w Ministerstwie Rozwoju i Technologii. Powstał tam zespół deregulacyjny i już tak naprawdę pierwsza ustawa jest zgłoszona, a trwają prace nad drugą. Muszę powiedzieć, że sporo naszych postulatów dotyczących otoczenia działalności czy uwarunkowań funkcjonowania sektora dla jego możliwości finansowania zostało uwzględnionych.</u>
<u xml:id="u-30.5" who="#TadeuszBiałek">Padło pytanie, czy słuszny jest – to tym już przedmówcy się wypowiadali – podział na bankowość spółdzielczą i bankowość komercyjną. Pamiętacie państwo taki slajd, który prezentowałem? W przeciągu ostatnich lat, zwłaszcza od 2010 r. do 2024 r., nastąpiło znaczące zbliżenie, jeśli chodzi o strukturę finansowania przez banki spółdzielcze, do banków komercyjnych. Rzeczywiście te różnice się zacierają i bankowość spółdzielcza coraz bardziej przypomina bankowość komercyjną. Nie chcę powtarzać tego, o czym słusznie mówił przewodniczący Mikołajczyk. Oczywiście te różnice zawsze pozostaną, nie jest tak, że one znikną, bo przede wszystkim chodzi o formę prawną, a forma prawna banku spółdzielczego jako de facto spółdzielni prowadzącej bank, posiadającej udziałowców, jest zupełnie inna niż w przypadku banku prowadzącego działalność w formule komercyjnej. A jeśli chodzi o działalność, to chcę powtórzyć to, o czym mówiłem na wstępie – jednak te banki spółdzielcze są tam, gdzie w większości nie ma już banków komercyjnych, które by działały, czyli są bliżej ludzi, bliżej lokalnych środowisk, i ta bankowość spółdzielcza doskonale się uzupełnia z komercyjną. Pani senator nawet mówiła, że w miejscowości gminnej zawsze znajdziemy bankomat banku spółdzielczego, a bankomatu banku komercyjnego raczej tam nie znajdziemy. W związku z tym wzajemnie się uzupełniamy – i dobrze – natomiast zupełne zatarcie różnic między bankowością spółdzielczą i komercyjną chociażby z przyczyn prawnych nastąpić nie może. To zresztą jasno wynika także z dyrektyw. Dyrektywy rozróżniają bankowość spółdzielczą od bankowości komercyjnej, jest to także w prawie unijnym. To nie jest przecież tylko nasza specyfika, w wielu państwach unijnych funkcjonuje bankowość spółdzielcza, takich chociażby jak Niemcy czy Holandia.</u>
<u xml:id="u-30.6" who="#TadeuszBiałek">Było pytanie o kwestię niestabilności prawa; pan senator o to pytał. To jest rzecz, na którą my, jako największa izba gospodarcza rynku finansowego, zwracamy szczególnie uwagę. Działamy też, jak pan senator wie, w ramach Rady Przedsiębiorczości, która jest organizacją zrzeszającą wszystkie najważniejsze izby, organizacje pracodawców w Polsce. Na posiedzeniu komisji gospodarki prezentowaliśmy wspólnie kluczowe kwestie z naszej strony, które zmierzałyby – to już powoli się dzieje – do eliminacji tych warunków, w których to prawo było tworzone. My, jako izba gospodarcza, nie mamy innej możliwości zaprezentowania naszego głosu niż w ramach konsultacji publicznych. A te konsultacje publiczne zwłaszcza w ostatnich, końcowych 2 latach funkcjonowania poprzednich rządów były absolutną fikcją. Chcę to wyraźnie podkreślić: były fikcją. W zasadach techniki legislacyjnej jest mowa, że konsultacje… Zresztą w ustawie o procesie legislacji rządowej też jest jasno mowa o tym, że każdy projekt ustawy podlega tzw. konsultacjom społecznym – czyli tam, gdzie izby gospodarcze mogą uczestniczyć – minimum 2 tygodnie, a jeśli jest to projekt, który wdraża legislację unijną, to 3 tygodnie. Ponad 75% ustaw – obliczaliśmy to wspólnie z Grant Thornton – które były procedowane w poprzedniej kadencji, w ostatnim roku kadencji, w ogóle nie miało konsultacji albo były one iluzoryczne. Taki wyjątek, że można czasami odstąpić od tych konsultacji, ustawa rzeczywiście przewiduje, ale z tego wyjątku zrobiono regułę. Już nie wspomnę o takich kuriozach, że potrafiliśmy dostawać jako izba gospodarcza prośbę o zaopiniowanie aktu prawnego np. o 17.00 z datą do godziny 9.00 następnego dnia, a czasami dostawaliśmy prośbę z datą zaopiniowania określoną na 2 dni poprzedzające. W związku z tym rzeczywiście widzimy, że tutaj jest poprawa, aczkolwiek nie ma co się oszukiwać, odwrócenie tego, co zostało zepsute przez ostatnich 8 lat, jest trudnym procesem. W dodatku wiele osób na szczeblu urzędniczym, zwłaszcza średnim, niestety kontynuuje złe nawyki z poprzednich lat. Nie ma co ukrywać, było to wygodne, żeby pomijać konsultacje społeczne. Trzeba się napracować, żeby przeanalizować wnioski z konsultacji publicznych, trzeba zrobić raport z tych konsultacji, trzeba zrobić konferencję uzgodnieniową itd. Pamiętam czasy – bo mam przyjemność funkcjonować w legislacji już 21 lat – kiedy pan senator był posłem i kiedy rzeczywiście była dyskusja na posiedzeniach komisji. Teraz tej dyskusji… To znaczy w poprzednim parlamencie naprawdę było ciężko o dyskusję.</u>
<u xml:id="u-30.7" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-30.8" who="#komentarz">(Głos z sali: Ale to ostatnia kadencja.)</u>
<u xml:id="u-30.9" who="#TadeuszBiałek">Chciałbym jeszcze nawiązać do cyberbezpieczeństwa. Pan przewodniczący już o tym mówił. Rzeczywiście w KNF funkcjonuje CSIRT jako jednostka publiczna koordynująca funkcjonowanie cyberbezpieczeństwa. Z kolei w sektorze bankowym właśnie w ramach Związku Banków Polskich funkcjonuje od 2017 r. Bankowe Centrum Cyberbezpieczeństwa. Prowadzimy je jako Związek Banków Polskich. Jest ono jednostką koordynującą incydenty w obszarze cyberbezpieczeństwa w sektorze bankowym, 24/7. To jest zespół kilkunastu osób. Ten zespół, który u nas funkcjonuje, na bieżąco współdziała z Centralnym Biurem Zwalczania Cyberprzestępczości, które jest jednostką funkcjonującą w ramach Policji, z Komendą Główną Policji, Prokuraturą Krajową, mamy też porozumienia z Interpolem, Europolem. Staramy się więc na bieżąco działać w zakresie przeciwdziałania tym incydentom, które niestety w większości pochodzą z kierunków wschodnich. Chyba nikogo tutaj nie zdziwię, jeśli powiem, że większość grup przestępczych, które działają w Polsce, to są grupy działające z terytorium Ukrainy, Białorusi czy Rosji.</u>
<u xml:id="u-30.10" who="#TadeuszBiałek">Chcę może powiedzieć o jednej rzeczy, żeby się nie powtarzać za panem przewodniczącym. Otóż jako sektor bankowy jesteśmy rzeczywiście bardzo dobrze uodpornionym sektorem. Przetrwaliśmy serię bardzo dużych ataków. O tym może nie było głośno, ale pamiętacie państwo, że w momencie, kiedy rozpoczęła się agresja rosyjska na Ukrainę, towarzyszył jej również ogromny cyberatak na Ukrainę, a duża część odprysku tego cyberataku była skierowana na polskie instytucje finansowe. Nie zdarzył się żaden incydent w tym zakresie, co oznacza, że jesteśmy dobrze przygotowani. Na tego rodzaju ataki na infrastrukturę bankową, tzw. DDoS-owe, które mają na celu unieruchomienie funkcjonowania tej infrastruktury, jesteśmy dobrze uodpornieni. Problemem jest niestety – i tu też podzielam opinię pana przewodniczącego – najsłabsze ogniowo, jakim jest klient. Cyberprzestępcy przerzucili się na działania w zakresie manipulacji, socjotechniki, podszywania się pod instytucję bankową, podszywania się pod komisję nadzoru. Jest podejmowany ogromny wysiłek edukacyjny z naszej strony, sektora bankowego, żeby uczulać klientów, ostrzegać przed tym, ale jest też niestety mnóstwo oszukańczych reklam – na pewno mieliście państwo okazję je widzieć – z podszywaniem się pod znane osoby, które oczywiście nie wyrażają na to zgody. Bardzo trudna walka ze światowymi koncernami takimi jak Meta, jak Google, które, szczerze powiem, średnio monitorują to, jak cyberprzestępcy wykorzystują ich działalność, powoduje, że bardzo wiele osób niestety na te oszukańcze reklamy daje się nabierać, mimo codziennego zwalczania tych stron. Zresztą CSIRT w KNF także w tym się specjalizuje. To jest codzienna walka z cyberprzestępczością, z dużym naciskiem na działania edukacyjne, bo niestety klienci potrafią na te oszukańcze reklamy się nabierać, zwłaszcza jeśli chodzi o kryptoaktywa, jeśli chodzi o zyski generowane w jakichś nadzwyczajnych okolicznościach. Racjonalna osoba powinna zdawać sobie sprawę, że to jest zwyczajnie niemożliwe, ale bardzo wiele osób na to się nabiera.</u>
<u xml:id="u-30.11" who="#TadeuszBiałek">I ostatnia rzecz, ostatnie zdanie, jeśli chodzi o kwestię obrony WIBOR. Chciałbym tu szczególnie zaapelować do państwa. Jesteśmy w sytuacji, gdy serce funkcjonowania systemu kredytowego, że tak to ujmę, czyli funkcjonowania wskaźnika referencyjnego, który jest regulowany prawem unijnym, jest odpowiednio licencjonowany, administrowany, jest jednym z 7 uznanych przez Komisję Europejską i jest wpisany jako załącznik do rozporządzenia unijnego o benchmarkach, a więc ma absolutnie pełną podstawę funkcjonowania… Niestety, w ramach pewnej tendencji do podważania wszelkiego rodzaju stosunków zobowiązaniowych na fali kredytów walutowych rozprzestrzenia się w sektorze bankowym pewna choroba. Mówię tutaj o działaniu kancelarii prawnych. Na razie żadne negatywne orzeczenie sądowe w tym zakresie nie zapadło, niemniej jednak staramy się dmuchać na zimne, jak też apelować o rozsądek, bo podważanie funkcjonowania wskaźnika referencyjnego, na którym oparte są w polskim systemie bankowym instrumenty i umowy kredytowe w wartości ok. 9 bilionów zł – 9 bilionów zł, czyli możecie sobie państwo policzyć, że to ileś razy budżet Polski – oznaczałoby katastrofalną sytuację nie tylko dla sektora finansowego, ale dla państwa, chcę powiedzieć, bo przecież mamy blisko 400 miliardów obligacji Skarbu Państwa opartych na WIBOR.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#KazimierzKleina">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#KazimierzKleina">Są osoby, które zapisały się do głosu. Bardzo nam zależy na tym, żebyście państwo, Panie i Panowie Prezesi banków spółdzielczych, mówili o swoich uwagach, a także sugestiach skierowanych do nas, do parlamentarzystów, żebyśmy mogli to wykorzystać właśnie w pracy legislacyjnej. Podjęliśmy już w prezydium komisji budżetu decyzję, że przygotujemy specjalne posiedzenie poświęcone cyberbezpieczeństwu – z tymi wszystkimi uwagami – z zaproszonymi gośćmi, którzy są właściwi dla tych spraw. Zorganizowalibyśmy to oczywiście już w Warszawie, nie w Kwidzynie.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#KazimierzKleina">Tak? Dobrze.</u>
<u xml:id="u-31.4" who="#KazimierzKleina">I jeszcze poinformuję, że w Senacie działa zespół do spraw spółdzielczości i jesteśmy absolutnie otwarci na to, żeby przyjmować różnego rodzaju uwagi czy sugestie dotyczące np. przygotowania ustawy, może specjalnej, nowej, dotyczącej spółdzielczości bankowej. Nie mówimy od razu, że tak będzie, bo, wiadomo, to jest duża sprawa i to głównie po stronie rządu leży takie pełne przygotowanie tego, ale jesteśmy gotowi, żeby uczestniczyć w tym procesie, przygotowując odpowiednie ekspertyzy, analizując rozwiązania w innych krajach itd. I dlatego tutaj jest m.in. pani dyrektor Sokołowska-Karwowska, która tymi sprawami się zajmuje. Tak że jeżeli byłyby jakieś sugestie ze strony prezesów banków, to prosiłbym, żeby je nam po prostu przekazywać – albo bezpośrednio do komisji budżetu, albo do zespołu do spraw spółdzielczości, albo za pośrednictwem Krajowego Związku Banków Spółdzielczych. Wtedy państwo moglibyście to jakoś skoordynować i przekazać nam te uwagi. Także Związek Banków Polskich… Ale związek banków spółdzielczych jest tutaj pewnie taką odpowiedniejszą strukturą.</u>
<u xml:id="u-31.5" who="#KazimierzKleina">Pan prezes Skiba. Bardzo proszę, Panie Prezesie.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#MirosławSkiba">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#MirosławSkiba">Też myślę, że to bardzo cenna inicjatywa, bo tak na zewnątrz możemy porozmawiać lokalnie, ale i centralnie.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#MirosławSkiba">Proszę państwa, ja myślę, że przez te ostatnie godziny pokazaliśmy, że bankowość spółdzielcza w ostatnim czasie zrobiła gigantyczny krok do przodu i że to nie jest już jakaś słabsza bankowość, która bazuje tylko i wyłącznie na tradycji. No, różne mity gdzieś tam w świadomości krążą, tymczasem, jak widzicie państwo, jest to bankowość nowoczesna, całkiem nieźle dokapitalizowana i wykorzystująca w tej chwili czas, który jest, choć jednocześnie obawiająca się o swoją przyszłość w kontekście rozwoju, zagospodarowania tych lokalnie zebranych środków. Bo przecież to są lokalne pieniądze. Te depozyty, które tworzą bilanse banków spółdzielczych, pochodzą z lokalnych rynków, a nie zawsze trafiają potem na te lokalne rynki. I tutaj taka myśl, która u mnie osobiście też się gdzieś pojawia. My wszyscy chcielibyśmy zdecydowanie więcej inwestować, lokować te depozyty nie w instrumenty finansowe, ale w finansowanie lokalnych przedsiębiorców i lokalnego rozwoju, jeżeli chodzi o infrastrukturę. Chodzi też o współuczestnictwo czy współfinansowanie również tych funduszy, które za chwilę – bardzo liczymy na to – będą się pojawiały. I teraz z mojej strony pytanie: czy państwo jako parlamentarzyści widzicie potrzebę jeszcze większej partycypacji z naszej strony na etapie tworzenia pewnych programów czy uczestniczenia w samej dystrybucji, z naszej strony jako banków, które wyrosły z tych lokalnych społeczności, do których przecież duża część tych środków trafi i które tam pozostaną, niezależnie od tego, czy to się będzie opłacać bardziej koniunkturalnie w danym momencie, czy też nie? No, historia to pokazała. Czy państwo jako parlamentarzyści widzicie… Oczywiście na warunkach rynkowych – tu nie ma żadnej dyskusji. Jesteśmy z regionów, kapitał jest nie tylko polski, ale i regionalny – przecież udziałowcy tam mieszkają i depozyty są właśnie od nich, właśnie od tych mieszkańców. To jak sprawić, żebyśmy w większym stopniu jako banki spółdzielcze uczestniczyli w dalszym rozwoju regionów? Wspomnieliście państwo, że Polska się zmienia. Tak, regionalna Polska jest piękna w tej chwili. Jesteśmy dzisiaj w takim miejscu, gdzie… No, rzeczywiście robi to wrażenie. Banki spółdzielcze też się zmieniają. I chcielibyśmy, żebyśmy mogli dalej wspólnie te regiony ciągnąć w górę.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#KazimierzKleina">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#KazimierzKleina">Myślę, że to jest bardzo ważny głos, bardzo ważny. Myślę, że naszej komisji, że w ogóle wszystkich senatorom czy wszystkim parlamentarzystom zależy na tym, żeby banki spółdzielcze jeszcze bardziej były włączone w system rozwoju lokalnego i regionalnego. Zaprosiliśmy też przedstawicieli samorządów na to nasze posiedzenie. No, nie chcę tu mówić o swojej wizji relacji banki spółdzielcze – samorząd, bo nie o to chodzi, żebym ja przedstawiał teraz swoją wizję, ale wydaje mi się, że przyszłość powinna należeć do bankowości spółdzielczej powiązanej z samorządami, ale nie w systemie zależności, tylko… Chodzi o to, żeby banki mogły bardziej uczestniczyć w różnych programach lokalnych, a szczególnie regionalnych, rozwojowych. Pojedyncze banki spółdzielcze są za małe, żeby mogły uczestniczyć w wielkich programach inwestycyjnych regionalnych, ale ja nie mówię tutaj o wielkiej infrastrukturze drogowej itd., gdzie są miliardy złotych, tylko o projektach rozwojowych. Są takie możliwości, tworzy się konsorcja bankowe itd. Ważne jest to, żeby takie połączenia były w ramach regionu, bo wtedy się tworzy taka tożsamość banku regionalnego. Prawda? Konsorcjum jest ważne, ale jeżeli np. bank z Pomorza połączy się z jakimś bankiem z Małopolski… To jest połączenie w celu zrealizowania konkretnego projektu. To jest oczywiście ważne, ale ważniejsze jest to, żeby wytworzyła się pewna struktura porozumienia, która będzie na stałe wpisana w geografię regionu i strategię samorządów wojewódzkich, powiatowych itd. Jeżeli panowie burmistrzowie, przedstawiciele samorządu będą chcieli parę słów na ten temat powiedzieć, to byśmy o to prosili, bo wydaje się, że to jest bardzo ważny element, na który powinniśmy zwrócić uwagę.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#KazimierzKleina">Tak jak mówiłem, my jesteśmy też po to, żeby pewne uwagi państwa jako szefów banków spółdzielczych przekładać później na rozwiązania legislacyjne. Pan przewodniczący Mikołajczyk powiedział, że jest trochę zakładnikiem rozwiązań, które wprowadza Sejm i Senat i które później podpisuje prezydent. Ale w praktyce często bywa tak, z reguły, najczęściej, że senatorowie czy posłowie nie wymyślają sami tych wszystkich przepisów. De facto najczęściej bywa tak, że posłowie czy senatorowie próbują przepisy raczej lekko odbiurokratyzować. To, co przychodzi z rządu, od ministra finansów, od przewodniczącego KNF i różnych innych struktur, żeby raczej lekko dokręcić, dopisać itd… A później słyszymy: to wyście uchwalili. Prawda? To prawda, myśmy to uchwalili, ale zawsze ten początek jest albo w rządzie, albo w takich instytucjach jak KNF. Nawet Związek Banków Polskich czasami też dokręca śrubę, sugeruje, żeby coś zrobić, a my mówimy, że jednak to powinno być rozluźnione itd. To nie znaczy, że mamy zawsze rację. Prawda? To też nie jest tak, że my zawsze mamy rację, mówiąc, żeby to wszystko było prostsze, łatwiejsze itd.</u>
<u xml:id="u-33.3" who="#KazimierzKleina">Pan prezes Artur Adamczyk, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#ArturAdamczyk">Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#ArturAdamczyk">Szanowni Państwo!</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#ArturAdamczyk">W takim razie apelujemy o waszą – parlamentarzystów – czujność, żebyście po prostu widzieli, jak tam to wszystko jest dokręcane… Czasami to tak w bankach działa – sami sobie czasami dokręcamy śrubę i potem się zastanawiamy, dlaczego nie jesteśmy w stanie finansować niektórych przedsięwzięć.</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#ArturAdamczyk">Nawiązując do tego, o czym prezes Skiba powiedział, powiem tak. Te złotówki, które pokazują, że zaufanie do banków spółdzielczych jest bardzo duże, bo depozyty rosną i strona pasywna banków cały czas się zwiększa, tak naprawdę lądują jako finansujące budżet państwa, w dużej większości. W związku z tym to, o czym pani profesor mówiła, czyli polityka regionalna… Właściwie ciężko jest w tym momencie wyjść do przodu, zrobić krok, czyli wykorzystać to na tę politykę regionalną. Trzeba powiedzieć, że banki przecież mogą być instytucjami propaństwowymi – takimi, które pozwolą rządowi czy parlamentowi realizować cele, które z perspektywy długofalowej są bardzo ważne. Patrząc na to z takiej perspektywy, ja mam wrażenie, że czasami zapominamy o tym, że żeby móc długofalowo rządzić krajem, nie można zapominać o dużych organizmach miejskich, o tych bardziej regionalnych, ale i o tych mieszczących się w stolicach powiatu. Myślę sobie, że to jest coś, co trzeba by zmienić, pójść w tym kierunku, wykorzystać to, co się nadarzy w związku z Krajowym Planem Odbudowy, i w ten sposób wspomóc projekty związane z polityką regionalną. To jest jeden aspekt tej sprawy.</u>
<u xml:id="u-34.4" who="#ArturAdamczyk">Drugi aspekt to jest to, co my robimy. Przewodniczący Mikołajczyk też do tego nawiązywał. My od strony wewnętrznej organizacji, od strony samych zrzeszeń zrobiliśmy bardzo dużo w zakresie swojego wewnętrznego ładu korporacyjnego, stworzyliśmy podstawy, które pozwalają decydować. I po prostu decyduje większość, większość decyduje o tym, w którym kierunku iść. Mamy mechanizmy do tego, żeby powoływać projekty, które są wspólne dla całej grupy i które, jeżeli większość tak zdecyduje, obowiązują wszystkich. Tak więc my te mechanizmy po swojej stronie wytworzyliśmy. Potrzebne nam jest w tym momencie wsparcie od strony inwestycyjnej.</u>
<u xml:id="u-34.5" who="#ArturAdamczyk">Jeżeli chodzi natomiast o mniejsze rzeczy, które, mam wrażenie, możemy już dzisiaj wskazać, to ta deregulacja jest jednak, i to nie od strony prawa spółdzielczego, tylko bardziej od strony bankowej… My mamy przecież swoją ustawę – ustawę o funkcjonowaniu banków spółdzielczych, ich zrzeszaniu się i bankach zrzeszających. Tak więc jest to pewnego rodzaju lex specialis w kontekście naszej specyfiki. Nam też się wydaje, że ta ustawa co do zasady jest dobra. Może parę rzeczy można by było w niej poprawić, ale myślę sobie, że problem to jest wykorzystanie opcji, które mieszczą się w ramach dużych przepisów unijnych. To jest takie trochę pójście czasami na łatwiznę na zasadzie: lepiej zrobić dla wszystkich jednolicie, niż zastanowić się, jak zrobić to sektorowo.</u>
<u xml:id="u-34.6" who="#ArturAdamczyk">Pan przewodniczący wspomniał o współpracy z JST. Mnie się marzy, żebyśmy w ramach wspólnej polityki nie myśleli tylko o tym, żeby… Bo z jednej strony mamy przepisy o zamówieniach publicznych i to, że JST musi zrobić swoje w tym zakresie, a z drugiej strony mamy kwestie związane z potencjalnym wykluczeniem finansowym, z bankomatami itd. Być może dałoby się to zebrać w ramach jednego systemu, w którym te interakcje byłyby zrównoważone, ten rozwój byłby zrównoważony i taki, który by przewidywał, że jeżeli bank spółdzielczy angażuje się w społeczne zmniejszanie wykluczenia, to być może mógłby mieć innego rodzaju preferencje w zakresie współpracy z jednostkami samorządu. Czasami jak rozmawiam z szefami tych jednostek, to oni mówią wprost: my byśmy zdecydowanie woleli pracować z bankiem spółdzielczym, no ale nas trochę cisną w tym zakresie przepisy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#KazimierzKleina">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#KazimierzKleina">Pan senator Janusz Pęcherz.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#JanuszPęcherz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#JanuszPęcherz">Ja sobie zapisałem, żeby poruszyć wątek, o którym pan prezes teraz powiedział. Pani profesor czy pani prezes mówiła o tej niewierności… Ta niewierność wynika prawdopodobnie właśnie z kontekstu prawnego zamówień publicznych – na wszelki wypadek trzeba robić przetarg. W przetargu ten bank zaoferował lepsze warunki, więc wybieram ten bank, bo jeżeli nie wybiorę tego banku, no to być może będę miał potem problem z CBA.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#JanuszPęcherz">Kontynuując tej wątek CBA czy innych instytucji przeciwdziałających praniu brudnych pieniędzy czy korupcji, chcę zapytać, jak to jest w bankach spółdzielczych. Ja doświadczenie mam takie, że każdy bank sprawdza mnie konkretnie, czy ja nie będę…</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#komentarz">(Przewodniczący Kazimierz Kleina: Pan senator był prezydentem Kalisza przez…)</u>
<u xml:id="u-36.4" who="#JanuszPęcherz">12 lat.</u>
<u xml:id="u-36.5" who="#komentarz">(Przewodniczący Kazimierz Kleina: Przez 12 lat.)</u>
<u xml:id="u-36.6" who="#JanuszPęcherz">I będę mówił tylko na swoim przykładzie. Każdy bank ma inny system sprawdzania. Jeden bank mnie sprawdza 1 dzień, drugi bank mnie sprawdza 3 dni, a jeszcze inny – 2 tygodnie. Takie mam doświadczenie, ale nie wiem, jak to jest w bankach spółdzielczych. Pytam o to w kontekście ostatnich wiadomość, przypadku tego banku spółdzielczego, któremu zabezpieczono prawie 1,5 miliarda zł. Jak to jest możliwe? Czy nadzór finansowy, Komisja Nadzoru Finansowego ma wiedzę na temat tego, co w poszczególnych bankach się może dziać? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#KazimierzKleina">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#KazimierzKleina">Proszę bardzo, pan przewodniczący Mikołajczyk.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#MarcinMikołajczyk">Jeżeli mogę, to od razu się do tego odniosę, a pytanie o doświadczenia klientowskie i procedury wewnętrzne banków pozostawię przedstawicielom sektora. Jeżeli chodzi o nadzór w zakresie przeciwdziałania praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu, to nasza rola skupia się na inspekcjach w podmiotach nadzorowanych. I w tej części weryfikujemy m.in. procedury, sprawdzamy, jak to działa, czy beneficjenci są właściwie identyfikowani. To jest obszar naszej działalności. Za resztę, jak państwo wiecie, odpowiada Generalny Inspektor Informacji Finansowej, czyli agenda rządowa przy Ministerstwie Finansów. To jest ten główny element.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#MarcinMikołajczyk">Co do sygnałów, które senator wskazuje, to ja nie otrzymywałem takowych… Wiem z własnego doświadczenia, bo dotyczy mnie ta sama procedura, że banki różnie do tego podchodzą, mają różne ankiety weryfikujące stan posiadania, majątku, dochodów etc. To jest w dużym stopniu zróżnicowane i faktycznie z perspektywy klienta trwa… No, jest to różnie zorganizowane w różnych instytucjach sektora bankowego. A jeśli chodzi o szczegóły, o to, czy jest ujednolicone podejście, jak to wygląda itd., to poproszę ewentualnie kolegów z sektora, że tak powiem, bankowego realnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#KazimierzKleina">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#KazimierzKleina">Proszę państwa, zaczęliśmy rozmawiać o kwestii samorządowej, o relacji samorządy – banki spółdzielcze. Kwidzyn jest miastem, które od wielu lat współpracuje z bankiem spółdzielczym. Budżet, że tak powiem, jest obsługiwany właśnie przez bank spółdzielczy.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#KazimierzKleina">Czy panowie – jest z nami pan burmistrz, pan przewodniczący rady – moglibyście powiedzieć parę słów, jak rzecz wygląda i jakie ewentualnie macie uwagi? Pan przewodniczący rady miasta, pan Krzysztofiak, przez wiele lat był burmistrzem. Jest także pan burmistrz… I teraz się zastanawiam, który pierwszy ma zabrać głos. To poprosimy pana burmistrza. I proszę na siedząco, dobrze? Bo wtedy my też byśmy musieli wstawać, a przyjęliśmy zasadę, że…</u>
<u xml:id="u-39.3" who="#KazimierzKleina">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#SebastianKasztelan">Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#SebastianKasztelan">Bardzo dziękuję za zaproszenie do wzięcia udziału w wyjazdowym posiedzeniu senackiej Komisji Budżetu i Finansów Publicznych.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#SebastianKasztelan">Materia banków spółdzielczych jest niezwykle interesująca. Było tu wiele informacji, dyskusja jest niezwykle ciekawa. Jestem burmistrzem od 6 maja – to jest dzień, w którym złożyłem ślubowanie. Tak jak pan przewodniczący był uprzejmy powiedzieć, miasto Kwidzyn od wielu lat współpracuje z Powiślańskim Bankiem Spółdzielczym. Ta współpraca z moich obserwacji – przed objęciem funkcji burmistrza byłem radnym miejskim – przebiega w sposób bardzo dobry. Mamy szczęście, że mamy taki bank, Powiślański Bank Spółdzielczy na naszym terenie, taki nowoczesny, otwarty na współpracę. Jestem przekonany, że ta współpraca dalej będzie się układała w sposób należyty i nie będziemy postrzegani jako niewierny samorząd. Musimy jednak pamiętać, że są pewne obwarowania. Tak jak pan Adamczyk i pan senator Pęcherz byli uprzejmi powiedzieć, jest ustawa o zamówieniach publicznych, która w pewnym sensie nas ogranicza.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#SebastianKasztelan">Jeśli mógłbym przekazać mikrofon panu przewodniczącemu, który przez wiele, wiele lat współpracował z powiślańskim bankiem… Jeśli tylko zechce…</u>
<u xml:id="u-40.4" who="#SebastianKasztelan">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#AndrzejKrzysztofiak">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#AndrzejKrzysztofiak">Ja też mogę na siedząco? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#AndrzejKrzysztofiak">Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-41.3" who="#AndrzejKrzysztofiak">Samorząd jest odrobinę młodszy od Senatu, ale my, tak jak ludzie tworzący odrodzony Senat 35 lat temu… My kilka miesięcy później jako odrodzony, prawdziwy samorząd mieliśmy marzenia. Układaliśmy wtedy programy wyborcze i z programu wyborczego, który miał dwadzieścia kilka punktów – świadkiem jest pan senator Leszek Czarnobaj – zapamiętałem najbardziej dwa. Jeden z naszych przyjaciół, wtedy członek komitetu obywatelskiego – takie komitety wtedy tworzyły podwaliny samorządu – bardzo upierał się przy tym, żeby pojawił się zapis mówiący o tym, że stworzymy bank komunalny, taki bank na wzór banków spółdzielczych z Wielkopolski, bo tam ta tradycja spółdzielczości była chyba największa i tam spółdzielczość się rozwijała chyba najlepiej ze wszystkich zaborów. Chodziło o to, żeby stworzyć bank, który będzie finansował samorząd. Bo bank spółdzielczy – wtedy tak się nazywał; przymiotnik „powiślański” powstał potem– to był bank, który obsługiwał głównie klientów rolniczych, również przed 1990 r. Widzieliśmy tutaj pewną lukę i uznaliśmy, że stworzymy ten bank komunalny. Okazało się, że nie musimy tego robić, bo kiedy rozwijał się samorząd, rozwijała się również bankowa spółdzielczość. I Powiślański Bank Spółdzielczy, z którym jesteśmy od początku związani jako samorząd, wypełnił tę lukę, czyli stał się takim bankiem komunalnym. Jako przykład można podać wiele wspólnych przedsięwzięć, nie tylko prowadzenie rachunku. Wymyśliliśmy mniej więcej 20 lat temu, że wspólnie z właścicielami sprzedanych mieszkań czy skomunalizowanych mieszkań będziemy remontowali elewacje, dachy i ocieplali te budynki. Oczywiście wspólnoty nie miały takich środków finansowych i zwróciliśmy się o możliwość finansowania do komercyjnych banków. Warunek, który stawialiśmy, był taki: 15-letnia spłata zaciągniętego kredytu pokrywana z funduszu remontowego. Komercyjne banki mają określone zasady, tam nie ma negocjacji i nie ma rozmów – tam jest „tak” lub „nie”, zero-jedynkowo. No więc baliśmy się, że ten nasz pomysł legnie w gruzach już na samym początku, zanim zaczniemy go realizować. Ale porozmawialiśmy z bankiem spółdzielczym i okazało się, że wystarczy i zabezpieczenie w postaci funduszu remontowego, które musiało być na określonym poziomie uchwalone przez wspólnotę, i udział miasta w jednorazowej wpłacie na rzecz tej inwestycji, i ten 15-letni termin spłaty. Okazało się, że ten bank spółdzielczy, który jak dla mnie jest bankiem komunalnym, podołał temu, na to się zgodził.</u>
<u xml:id="u-41.4" who="#AndrzejKrzysztofiak">Przewijało się w państwa wypowiedziach słowo „lokalność”. Między urzędem miejskim a Powiślańskim Bankiem Spółdzielczym jest 800 m. Miasto jest niewielkie, znają się tu wszyscy, nam jest łatwiej rozmawiać osobiście niż z automatem, który w imieniu banku określa nam możliwości… Tu ten poziom lokalności, możliwości, powiedziałbym, dostosowania rozmowy jest dużo większa niż w przypadku tych ogromnych banków komercyjnych. Przykład właśnie tych elewacji… Myśmy przez te 20 lat wyremontowali ok. 250 budynków. To niespotykane w skali samorządu, a stało się tak tylko dlatego, że mieliśmy to zabezpieczenie w postaci kredytów, których udzielał bank. Pani prezes się uśmiecha… Tak rzeczywiście było. Wracając do historii, powiem tak. Bank spółdzielczy dla mnie równa się bank komunalny, czyli taki bank samorządowy. Myślę, że banki spółdzielcze w innych rejonach i w innych gminach takich jak Kwidzyn, pełnią funkcję takiego banku komunalnego. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#KazimierzKleina">Bardzo dziękuję panu przewodniczącemu i panu burmistrzowi za opinie w sprawie banków spółdzielczych.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#KazimierzKleina">Zależałoby nam, żeby… Może poproszę o wypowiedź panią prezes Powiślańskiego Banku Spółdzielczego, która na co dzień obserwuje te relacje banku z samorządami i niejako ma je w zakresie swoich kompetencji. Później pana dyrektora poprosimy.</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#KazimierzKleina">Czy Kwidzyn to jedyny samorząd, czy jeszcze inne samorządy obsługuje bank? Kwidzyn i powiat kwidzyński, tak?</u>
<u xml:id="u-42.3" who="#KazimierzKleina">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#IrenaKopik">Na początku chciałabym podziękować i panu burmistrzowi, i panu przewodniczącemu za tak piękną laurkę wystawioną naszemu bankowi. Myślę, że pan przewodniczący…</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#IrenaKopik">Właśnie to chciałam powiedzieć…</u>
<u xml:id="u-43.3" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
<u xml:id="u-43.4" who="#IrenaKopik">Komisja nadzoru się uważnie, bacznie przysłuchuje… Jest z nami też prezes Systemu Ochrony Zrzeszenia, który też nas kontroluje. Myślę, że nie będzie jakichś negatywnych skutków dla nas, bo pomagaliśmy, ale to było biznesowe… To była biznesowa pomoc, nie tylko lokalna, jako banku. Już tych kredytów nie ma, Panie Przewodniczący, tak że spokojnie.</u>
<u xml:id="u-43.5" who="#IrenaKopik">Jeżeli chodzi o współpracę, to myślę, że ta współpraca się układała bardzo dobrze i że dalej będzie się tak układała. Tak jak wcześniej było podkreślone, nie tylko na niwie biznesowej, czyli prowadzenia rachunku, lokat czy kredytów, ale również na niwie społecznej… Myśmy wspierali i dalej wspieramy różne inicjatywy społeczne, które miasto czy powiat organizuje.</u>
<u xml:id="u-43.6" who="#IrenaKopik">Jeżeli chodzi o obsługę innych samorządów, to oprócz jednego miasta, gdzie też jest bank spółdzielczy, który zawsze obsługiwał ten samorząd… Tam już nie chcieliśmy wchodzić w konkurencję. Poza tym wszystkie samorządy z naszego powiatu obsługujemy, tak że właściwie jesteśmy nie tylko komunalnym, ale i prawie powiatowym bankiem.</u>
<u xml:id="u-43.7" who="#IrenaKopik">Panie Przewodniczący, skoro jestem przy głosie, chciałabym poruszyć jeszcze jeden bardzo ważny temat, nie samorządowy, który przewijał się dzisiaj w wypowiedziach właściwie wszystkich moich przedmówców. Chodzi o cyberbezpieczeństwo w systemie finansowym. Jestem kobietą i wchodzę w szczegóły. Państwo bardzo ładnie mówili ogólnie, ale ja chciałabym zadać konkretne pytanie do przedstawiciela Ministerstwa Finansów, Związku Banków Polskich i Komisji Nadzoru Finansowego. Chodzi o ustawę o usługach płatniczych, o autoryzację i uwierzytelnianie. Mamy z tym ogromny problem, jeżeli chodzi o sektor bankowy – myślę, że mówię nie tylko we własnym imieniu. UOKiK stoi na stanowisku, że banki pomyliły te 2 pojęcia: uwierzytelnianie i autoryzację. Według UOKiK uwierzytelnianie to jest właściwie procedura techniczna – klient technicznie pozwolił na to, żeby został uwierzytelniony w systemie bankowym – natomiast autoryzacja odbywa się już za zgodą klienta. Związek Banków Polskich – Panie Prezesie, proszę mnie sprostować, jeżeli nie mam racji – stoi na stanowisku, że dyrektywa PSD2, a właściwie art. 72 tej dyrektywy został przetłumaczony na polski język tak, że pomylono uwierzytelnienie z autoryzacją. I my mamy problem. My mamy 1 dzień na to, żeby klientowi zwrócić pieniądze. Klient się do nas zwróci… Nawet Policja informuje klienta, wszyscy informują, że jeżeli został oszukany przez kogoś, no to trzeba się zgłosić do banku i bank musi pieniądze oddać. To są ogromne koszty dla banku, a będą coraz większe. Jeszcze wytrzymujemy, ale jak długo wytrzymamy? Jeżeli nie będzie zmian, to nie wiem. Czy w tym zakresie się coś robi, żeby to jakoś ujednolicić? Klient udostępnia wszystkie swoje dane, klient pozwala wejść na swoje konto… Bank nie ma z tym żadnego problemu, bo my mamy – na razie – szczelne systemy informatyczne. Pan przewodniczący Mikołajczyk powiedział, że był jeden incydent włamania się do banku, było to zresztą głośne w Polsce. I są próby, cały czas są próby wejścia do naszych systemów, jednak system bankowy jest na tyle szczelny i bezpieczny, że nie został złamany. Ale sami klienci, pojedynczy klienci udostępniają swoje dane – na skutek stosowania tych technik socjotechnicznych. My naprawdę robimy wszystko, łącznie z Komisją Nadzoru Finansowego, ze Związkiem Banków Polskich, z wszystkimi bankami, z sektorem, naprawdę robimy wszystko, my już nawet wysyłamy do klientów SMS-y przestrzegające, wskazujące, na co mają zwrócić uwagę, jak mają pilnować swoich pieniążków, żeby nie dać się oszukać. Ale klienci w dalszym ciągu… Ja miałam w banku pewne bardzo ważne, robocze spotkanie, na którym – proszę tego nie brać do siebie, ja humorystycznie o tym powiem – mówiliśmy o tym, co my jeszcze możemy zrobić, żeby klient miał świadomość zagrożeń i żeby pewnych rzeczy nie robił, żeby nie udostępniał swoich danych. I wtedy jeden z informatyków powiedział: Pani Prezes, gdy będziemy otwierali im rachunki, proszę im dać test na inteligencję.</u>
<u xml:id="u-43.8" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
<u xml:id="u-43.9" who="#IrenaKopik">To bardzo trafne, ale nie wiem, czy klient by się nie obraził. Ja pewnie bym się obraziła, gdyby mi taki test…</u>
<u xml:id="u-43.10" who="#komentarz">(Senator Leszek Czarnobaj: No ja też, bobym nie zdał. I co?)</u>
<u xml:id="u-43.11" who="#IrenaKopik">No, dokładnie tak, można nie zdać. To jest już naprawdę humorystyczne… Ale też jest to bardzo ważna, bardzo istotna sprawa.</u>
<u xml:id="u-43.12" who="#IrenaKopik">Projekt dotyczący ustawy o usługach płatniczych wyszedł z Ministerstwa Finansów, podobno było to przygotowane w ścisłej konsultacji z Komisją Nadzoru Finansowego. Tak że oczekuję od państwa jakichś odpowiedzi, co dalej w tym zakresie się robi. Bo jest naprawdę ogromne niebezpieczeństwo dla banków spółdzielczych… Myślę, że nie tylko dla banków spółdzielczych, bo UOKiK nakłada tak ogromne kary na banki komercyjne… My to widzimy, ale pojawiają się również kary dla banków spółdzielczych. A więc będziemy karani za coś, co nie jest naszą winą. Tak że bardzo proszę…</u>
<u xml:id="u-43.13" who="#komentarz">(Przewodniczący Kazimierz Kleina: Dziękuję bardzo…)</u>
<u xml:id="u-43.14" who="#IrenaKopik">To jest jeden temat. Ale chciałabym jeszcze poruszyć temat…</u>
<u xml:id="u-43.15" who="#komentarz">(Przewodniczący Kazimierz Kleina: A, to proszę.)</u>
<u xml:id="u-43.16" who="#IrenaKopik">Ale może najpierw to załatwmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#KazimierzKleina">To znaczy to było pytanie i do pana dyrektora z Ministerstwa Finansów… Pan dyrektor miał tutaj zabrać głos, że tak powiem, w innej sprawie… Ale powolutku, powolutku, powolutku.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#KazimierzKleina">Poczeka pani jeszcze chwileczkę? Myślę, że na początek byśmy ewentualnie odpowiedzieli na ten problem, który poruszyła tutaj pani prezes… Czy pan przewodniczący powiedziałby parę słów? I pan prezes Białek? I dopiero później byśmy poprosili pana dyrektora, bo jeszcze inne różne sprawy byśmy mieli do pana.</u>
<u xml:id="u-44.3" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-44.4" who="#KazimierzKleina">Itd. Tak że proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#MarcinMikołajczyk">Dziękuję za poruszenie tego tematu. Ja już sygnalnie wspomniałem o nim, gdy mówiliśmy o ryzyku, m.in. prawnym, i właśnie o transakcjach nieautoryzowanych – bo tego dotyczy to zagadnienie. I tu kilka komentarzy.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#MarcinMikołajczyk">No, faktycznie przepisy brzmią tak, jak brzmią. Według sektora bankowego są niewłaściwą implementacją przepisów unijnych. Ale powiem też, że według mnie to podejście ze strony banków nie jest optymalne. Dodam, że zbliżająca się dyrektywa PSD3 implementuje to dokładnie jakby w odwrotnym kierunku, czyli te nasze rozwiązania krajowe… To znaczy ustawodawca uznał, że klient wymaga takiej, a nie innej ochrony, i takie są te przepisy. Mamy stanowisko Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, mamy postępowania w stosunku do banków, które nie stosują tego, mamy 2 wystąpienia, które ja podpisywałem, wystąpienia do banków w zakresie stanowiska komisji, które zasadniczo jest zbieżne ze stanowiskiem UOKiK, no i zbieżne z przepisami ustawy. Mimo wszystko uważam, że temat jest wart dalszej dyskusji. I już tutaj rozmawialiśmy z panem prezesem Białkiem oraz z przedstawicielami banków na ten temat. Ale to jest proces. Niebawem będziemy szukać dodatkowych rozwiązań, które być może będzie można wykorzystać też w sektorze banków spółdzielczych. Ale tutaj największym wyzwaniem są chyba…</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#MarcinMikołajczyk">To znaczy ochrona klienta jest bezsprzecznie, niezaprzeczalnie potrzebna i wskazana. Dużym wyzwaniem jest tu kwestia zwrotu środków w tej perspektywie D+1. I tu rysują się różne koncepcje, żeby w przypadku… No, oczywiście są tam wyłączenia – np. rażące niedbalstwo – i to zwalnia bank z tego obowiązku zwrotu środków. Ale w przypadkach spornych, kiedy bank nie chce składać zawiadomienia do prokuratury, bo czuje relację z klientem i nie chce sprawy tak eskalować, pewnym rozwiązaniem są techniczne blokady rachunków, to znaczy środki powinny zostać zwrócone, ale też zablokowane, tak żeby one w razie czego po tym, gdybyśmy zakończyli proces weryfikacji tego zdarzenia, były wtórnie dostępne dla banku. Temat jest trudny, bo legislacja tu jakby postępuje, ochrona konsumenta idzie jakby coraz dalej i zdejmuje z niego dużą część obowiązków – to chodzi o to, o czym pani prezes powiedziała tak żartobliwie, no ale trochę tak jest… I też nie chcielibyśmy zobaczyć narastającej liczby fraudów, czyli po prostu transakcji oszukańczych po stronie klientów, w przypadku których sektor bankowy jest w pewnym sensie ofiarą, jest też bezbronny. A więc my pewne rozwiązania chcemy wydyskutować z sektorem. Niemniej jednak na dzień dzisiejszy nasze stanowisko jest zbieżne z tym, co jest i w ustawie, i w stanowisku UOKiK, i oczekujemy w przypadku takich zdarzeń zwrotu w trybie D+1, chyba że będzie tam jakieś dodatkowe wyłączenie.</u>
<u xml:id="u-45.3" who="#MarcinMikołajczyk">Temat… No, jest mnóstwo przykładów i moglibyśmy bardzo długo dyskutować o takich sytuacjach, gdy klient ewidentnie nie dochował wszystkich standardów. Ale – i tu trochę nawiązuję do tego, co mówił pan senator – przepisy są, jakie są, i ja nie mam możliwości ich zignorowania. Ja mogę dyskutować o jakimś ich urealnieniu, ale tylko w granicach tych kompetencji, powiedzmy, nadzoru, bo nie jestem w stanie zmienić przepisów. Tu oczywiście głównym graczem jest UOKiK. I UOKiK uruchomił już taką grupę, w której byli przedstawiciele i banków – być może pan prezes będzie chciał to jakoś skomentować – i nadzoru, trochę zastanawialiśmy się też nad kwestiami technologicznymi, które mogłyby ułatwić… no, ograniczyć te przypadki, czyli jakoś je odsiewać od razu na etapie uwierzytelniania, autoryzacji, żeby ci klienci nie przeszli przez tę granicę, która później prowadzi do zgłoszeń, reklamacji i do tego występowania o zwrot środków. Uważam, że to ważna kwestia. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#KazimierzKleina">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#KazimierzKleina">Proszę, Panie Prezesie.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#TadeuszBiałek">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#TadeuszBiałek">Powiem zupełnie szczerze, że jest to jedna z najbardziej bulwersujących kwestii w sektorze bankowym. I akurat w tej sprawie… W wielu innych się zgadzamy, ale w tej sprawie nie zgadzamy się z Komisją Nadzoru Finansowego i UOKiK, ponieważ mamy po prostu do czynienia z jawnie błędną implementacją dyrektywy. Dyrektywa posługuje się literalnie słowem „uwierzytelnienie”, a w polskiej ustawie użyto sformułowania „autoryzacja”. Mamy bogate orzecznictwo Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który przewiduje odpowiedzialność odszkodowawczą państwa za nieprawidłową implementację dyrektywy, a więc trudno nam się pogodzić z sytuacją, że jesteśmy zmuszani do ponoszenia ogromnych środków wydatkowywanych w terminie D+1, gdy niemożliwe jest realne sprawdzenie zautoryzowania transakcji. Skoro dyrektywa posługuje się określeniem „uwierzytelnienie”, które oznacza czynność techniczną, a autoryzacja wymaga podjęcia szeregu czynności i sprawdzenia… De facto sprawdzenie w terminie D+1, czy transakcja była autoryzowana – może tak to powiem obrazowo – oznaczałoby, że pracownik banku musiałby siedzieć obok klienta w momencie, kiedy on dokonuje przelewu, żeby sprawdzić, czy miał on wolę dokonania tego przelewu. A to jest niemożliwe, to jest po prostu niemożliwe.</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#TadeuszBiałek">Ja trochę rozumiem też sytuację pana przewodniczącego, że takie są przepisy, tylko że te przepisy są błędne i narażają państwo na odpowiedzialność odszkodowawczą. Trzeba je po prostu zmienić. Faktycznie była inicjatywa Ministerstwa Finansów co do zmiany tych przepisów i poprawienia tego nieprawidłowego wordingu, ale w międzyczasie okazało się, że toczą się prace nad dyrektywą PSD3 – bo to prawda, co mówił pan przewodniczący – i w tamach tego rzeczywiście zgłaszanych jest wiele różnych pomysłów. Aczkolwiek wiele państw, m.in. Finlandia, Holandia, zgłosiło zastrzeżenia co do tego kierunku, który jest procedowany, a który rzeczywiście zakłada zwiększenie jeszcze ochrony klientów. Tak że na razie nie wiemy, jaki będzie ten stan prawny, który zostanie ujednolicony. Zanim dyrektywa zostanie uchwalona, zanim będzie co najmniej 2-letni czas na wdrożenie, to miną ze 3 albo i 4 lata, a my, jako sektor finansowy, nie możemy sobie pozwolić na dalsze ponoszenie tego ciężaru nieprawidłowej implementacji dyrektywy.</u>
<u xml:id="u-47.3" who="#TadeuszBiałek">Oczywiście toczą się rozmowy z UOKiK. UOKiK prowadzi też kilkanaście postępowań wobec banków na gruncie nieprawidłowo implementowanej – jeszcze raz to podkreślam – dyrektywy. Te rozmowy są, muszę powiedzieć, dobre, bo mają charakter warsztatowy, ale zmierzają bardziej w kierunku takich operacyjnych zabezpieczeń – i to dobrze – jeszcze z wykorzystaniem, tak jak mówił pan przewodniczący, technologii uniemożliwiającej cyberprzestępcom szersze działanie, jednak nie rozwiązuje to źródłowego problemu, którym jest nieprawidłowo implementowana dyrektywa. Pracujemy z UOKiK nad procedurą warunkowego zwrotu, jaka funkcjonuje w wielu państwach unijnych, czyli żeby do czasu wyjaśnienia, czy rzeczywiście transakcja była autoryzowana, czy nie, środki mogły pozostawać na jakimś technicznym rachunku, o czym mówił pan przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#KazimierzKleina">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#KazimierzKleina">Myślę, że w tej sprawie wystąpimy do ministra finansów i do UOKiK o wyjaśnienie tego problemu i tego, w jakim kierunku idą działania w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#KazimierzKleina">Zgłasza się jeszcze pan dyrektor Bartosz Drej, który…</u>
<u xml:id="u-48.3" who="#KazimierzKleina">A, chcę też państwu powiedzieć, że miał być dziś z nami także pan minister Drop, do wczoraj jeszcze wiceminister finansów odpowiedzialny za sektor bankowy. I do wczoraj mieliśmy przekonanie i pewność, że będzie z nami, ale niestety, że tak powiem, obowiązki zatrzymały go w sposób niespodziewany – musi wykonać pewną pracę, uczestniczy też w spotkaniu z udziałem pana premiera – tak więc usprawiedliwiamy jego nieobecność. W zastępstwie jest pan dyrektor. Ale oczywiście spotkamy się jeszcze jako komisja z panem ministrem Dropem, przedstawimy relację – myślę, że pan także przedstawi panu ministrowi szczegółową relację z tego naszego dzisiejszego posiedzenia – i będziemy się zastanawiali, jak pewne sprawy wspólnie z panem ministrem i ministrem Domańskim, a szczególnie z ministrem Dropem, odpowiedzialnym za sektor bankowy, wyjaśniać.</u>
<u xml:id="u-48.4" who="#KazimierzKleina">Dyrektorze, jeszcze sekundkę, ponieważ najpierw jeszcze prosiłbym o zabranie głosu panią prezes Anitę Błochowiak.</u>
<u xml:id="u-48.5" who="#KazimierzKleina">Pani jest wiceprezesem Spółdzielczego Banku Ziemni Kaliskiej – tak?</u>
<u xml:id="u-48.6" who="#komentarz">(Wiceprezes Zarządu Banku Spółdzielczego Ziemi Kaliskiej Anita Błochowiak: Tak, ale ja głównie w temacie, który właśnie był poruszony, spraw bezpieczeństwa…)</u>
<u xml:id="u-48.7" who="#KazimierzKleina">No, ale potwierdza pani to, co powiedziałem, tak mniej więcej.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#AnitaBłochowiak">Tak, dokładnie, Panie Przewodniczący. I to, o czym w przerwie rozmawialiśmy, Panie Prezesie. Za chwilę pan dyrektor będzie uprzejmy odpowiedzieć na pytania w sprawach, o których mówiła pani prezes.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#AnitaBłochowiak">To jest sprawa o tyle piląca, że… To naprawdę można ustawowo dość szybko zmienić. Bo takich przypadków jest coraz więcej w sektorze banków spółdzielczych, oczywiście w sektorze komercji też mają miejsce. Ja powiem o tym Wysokiej Komisji tak może bardzo kolokwialnie i obrazowo. Otóż jeżeli jakaś przykładowa pani Nowak pójdzie na zielony rynek kupić pomidory, a w koszyczku na wierzchu ma portfel, i ktoś jej go ukradnie, lub jeśli jakiś turysta pojedzie na rynek w Mediolanie i tam w galerii zostanie okradziony, to zarówno policja tu, jak i konsul w Mediolanie powiedzą: trudno, trzeba było pilnować. I na tym się kończy postępowanie dochodzeniowe. A jeżeli pieniądze zostaną ukradzione, gdy system bankowy nie został złamany – bo on jest bezpieczny, gdyż bank w niego inwestuje – i wszystkie procedury zostały dochowane, to jednak to bank płaci za to, że klient podał gdzieś w mediach społecznościowych wszystkie piny, wszystkie kody i wszystkie informacje, których podać absolutnie nie powinien, choć nawet zobowiązał się do ich niepodawania pisemnie, kiedy otrzymywał od banku dostęp w ramach bankowości elektronicznej. Nie chcę powiedzieć, że tylko klient jest tu winny, bo wydaje mi się, że ogromnie ważną kwestią jest tu edukacja. I to dotyczy… Państwo jako parlamentarzyści na pewno też czujecie tę odpowiedzialność. Mamy ogromne kampanie społeczne dotyczące raka piersi, palenia papierosów itd., więc trzeba chyba, by ze strony rządu przeprowadzono też trochę większą kampanię, jeśli chodzi o edukację w tych sprawach. Banki łożą ogromne pieniądze na edukację, Związek Banków Polskich, KZBS też, jak najbardziej, wydaje mi się jednak, że ze strony rządowej w ostatnich miesiącach czy latach idzie to dość słabo. Oczywiście też KNF ma tutaj, tak jak pan przewodniczący mówił… Ale to nie przebija się szerzej do opinii publicznej, do tego przeciętnego Kowalskiego. A dopóki on nie odczuje na własnej skórze, że stracił pieniądze ze swojej winy, z powodu swojego błędu, dopóty on nie zmieni swoich nawyków. Niestety, mamy wojnę hybrydową i mnóstwo rosnących z dnia na dzień zagrożeń ze strony hakerów, a skutki tego dla banków spółdzielczych, dla banków komercyjnych, dla całego systemu będą coraz większe. Dzisiaj stać nas na to, abyśmy inwestowali w system, więc inwestujmy – miejmy nadzieję, że też dzięki środkom z KPO, i jeśli prawodawstwo na to pozwoli, to będziemy także beneficjentami tych środków – aby ten system wzmacniać jeszcze bardziej. Ale bez edukacji i bez takiego wyraźnego pokazania klientowi, czym grozi…</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#AnitaBłochowiak">A to dotyczy także samorządów, bo mieliśmy też takie przypadki, gdy niektóre samorządy poprzez swoich pracowników tak lekką ręką udostępniały – i takie rażące niedbalstwo niestety ma miejsce… Albo pracuje się tam na komputerach nie do końca zabezpieczonych, bez systemów antywirusowych. I to też jest kwestia systemowa, bo samorządy oczywiście podlegają kontroli ministerstwa, więc można by to było bardziej edukacyjnie i z naciskiem… My jesteśmy naciskani przez KNF – i dobrze, że jesteśmy – ale samorządy też mogłyby być naciskane co do wzmacniania swoich systemów bezpieczeństwa.</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#AnitaBłochowiak">I ostania kwestia w tym wątku to jest prokuratura. Z reguły wszystkie banki – czy większość – z ostrożności procesowej zgłaszają takie sprawy do prokuratury i blokują środki. I tutaj mamy niestety kolejną niewydolność. Dlaczego? Dlatego że zarówno gdy chodzi o kwestie kadrowe, jak i gdy idzie o kwestie kompetencji… No bo prokuratorzy też nie we wszystkim się specjalizują, akurat w tych sprawach jeszcze nie do końca potrafią… No i mamy tutaj opieszałość, bo odpowiedź jest albo po iluś miesiącach, albo w ogóle nie ma odpowiedzi, brakuje reakcji. Wnioski banków, aby deponować sprzęt klientów w celu ułatwienia późniejszego sprawdzenia, nie są realizowane. I tu także, na tej płaszczyźnie, jak myślę, strona rządowa mogłaby podjąć pilniejsze kroki.</u>
<u xml:id="u-49.4" who="#AnitaBłochowiak">W innych tematach już nie będę się wypowiadać, bo przedmówcy szeroko je omówili. Ale kwestia legislacji od wieków była problemem, sami to z panem przewodniczącym odczuwaliśmy, a chęć pomocy sektorowi spółdzielczemu w tej kwestii, tak aby faktycznie była stosowana proporcjonalność… No, przez wiele lat to się nie udało. Ja chcę głęboko wierzyć – ale mam już tyle lat, że nie wiem, czy mogę jeszcze wierzyć – że to się zmieni na przyszłość i że rzeczywiście banki spółdzielcze będą w tym zakresie troszeczkę łagodniej traktowane. Bo skoro klient X do banku spółdzielczego ma przynieść 40 stron dokumentów finansowych do monitoringu, a do banku komercyjnego może przynieść tylko 2 strony, to się zastanawia, dlaczego on ma się kredytować w tym banku spółdzielczym. No i pozostawię to pytanie jako retoryczne. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#KazimierzKleina">Dziękuję bardzo, Pani Prezes.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#KazimierzKleina">Widzę zgłoszenie. Właśnie chciałem prosić jeszcze… Fajnie, że pan się…</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-50.3" who="#KazimierzKleina">Proszę jeszcze chwileczkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#AleksanderMikołajczak">Aleksander Mikołajczak, Bank Spółdzielczy w Brodnicy, jeden z większych banków.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#AleksanderMikołajczak">Wracam do kwestii autoryzacji i uwierzytelnienia. Niestety, rację ma prezes Białek. My możemy się edukować, my możemy wszystko robić, ale są, jak ja czasami niegrzecznie to nazywam, niesprzyjające nam przykłady klientów. I mówię: wszystko byłoby dobrze, gdyby nie te małpy.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#AleksanderMikołajczak">A tak naprawdę to musicie państwo czy musimy z jeszcze jednej rzeczy zdać sobie sprawę: kancelarie prawne tylko czekają na takie przypadki, tylko czekają na to. Dzisiaj klienci i kancelarie są już tak wyedukowani, że mówią: D+1 i koniec, kropka, my chcemy mieć pieniądze, a jeżeli nie, to UOKiK, jeżeli nie, to rzecznik finansowy, jeżeli nie… I tu następuje koniec, kropka. A więc nie liczę tu na prokuraturę, Pani Prezes.</u>
<u xml:id="u-51.3" who="#AleksanderMikołajczak">Tak naprawdę jeżeli właściwie nie zinterpretujemy PSD2, to będziemy skazani już tylko na pogłębianie się tej sytuacji. I to, co tutaj mówił przewodniczący Mikołajczyk, że już czyha na nas… Prezes Chróstny mówi to samo. A PSD3 idzie jeszcze dalej. Tak naprawdę ja też uważam, że to jeszcze potrwa ze 4 lata, a przez te 4 lata my – i to nie tylko sektor banków spółdzielczych – możemy zostać psychicznie i fizycznie rozniesieni. A więc tak naprawdę jeżeli nie podejdziemy do tego legislacyjnie, to wszystkie półśrodki będą na nic, bo to najzwyczajniej w świecie nie ma sensu. Tu jest potrzebne twarde rozwiązanie. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#KazimierzKleina">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#KazimierzKleina">Wzmocnił pan nasze przekonanie, że trzeba będzie tę kwestię jeszcze bardziej przeanalizować i podjąć pewne działania. Będziemy też państwa informowali o tym, jakie działania będziemy podejmowali w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#KazimierzKleina">Jeszcze pani prezes chciałaby… W sprawach dotyczących tematu posiedzenia komisji? Tak? To proszę.</u>
<u xml:id="u-52.3" who="#komentarz">(Prezes Zarządu Powiślańskiego Banku Spółdzielczego w Kwidzynie Irena Kopik: Tak, oczywiście. W innym temacie bym nie śmiała…)</u>
<u xml:id="u-52.4" who="#KazimierzKleina">Na końcu jeszcze raz poprosimy panią, na samym końcu posiedzenia… Ale nie chcemy jeszcze, żeby pani je zamykała.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#IrenaKopik">Nie, absolutnie nie, nie odważę się zamykać. To przecież rola przewodniczącego, nie moja.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#IrenaKopik">Ja chciałabym poruszyć jeszcze jeden temat, właśnie inwestycji – bo to było tutaj przedstawiane i pan prezes Białek powiedział, jak niski mamy procent wkładu do naszego PKB. Banki, nie tylko spółdzielcze, w ogóle cały sektor bankowy jest przygotowany do udzielania kredytów na inwestycje, ale wydaje mi się, że tu problemem nie jest problem akurat sektora bankowego, tylko ten problem jest dużo głębszy i bardziej rozległy. Mówiliśmy tu o tych warunkach geopolitycznych, o wojnie na Ukrainie, o naszej gospodarce… Ale ja myślę, że ja tu poproszę o odpowiedź na pytanie: dlaczego te inwestycje nie idą? Dlaczego banki nie udzielają tych kredytów na inwestycje? I poproszę o wypowiedź właściwie adresata takich kredytów. To jest przewodniczący rady nadzorczej naszego banku, pan Józef Majrowski, on mi bardzo trafnie zdiagnozował tę sprawę i podpowiada mi, co należy zrobić, żeby te kredyty w jak największym zakresie uruchomić.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#KazimierzKleina">Dziękuję bardzo, Pani Prezes.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#KazimierzKleina">W takim razie teraz prosimy pana przewodniczącego.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#JózefMajrowski">Panie Przewodniczący! Szanowni Goście!</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#JózefMajrowski">Oprócz tego, że jestem przewodniczącym, jestem też rolnikiem. I ja pamiętam stare czasy, tuż po wejściu do Unii, kiedy były naprawdę duże programy ze środkami na modernizację gospodarstw czy dla przedsiębiorców na innowacyjność. Niestety teraz… No, być może są jakieś programy, ale brakuje mi takich dużych programów nakierowanych na rozwój i rolnictwa, i przedsiębiorczości, i przy okazji bankowości. No, tego brakuje. Tak że skoro liczymy na środki z KPO, to myślę, że i na tę przyszłość, na ten rozwój, na tę modernizację i na innowacyjność też chcielibyśmy mieć te środki. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#KazimierzKleina">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#KazimierzKleina">No, to bardzo ważny głos, bardzo ważny, dotyczący właściwie także celów i zadań, jakie powinny stanąć przed bankami, ale działającymi także we współpracy z różnymi agendami, agencjami rządowymi.</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#KazimierzKleina">Proszę państwa, powoli zmierzamy do końca. Ja nie wiem, czy ostatnim głosem będzie wypowiedź pana dyrektora Bartosza Dreja, który zastępuje tu pana ministra w tej sprawie. No, zobaczymy, jak panu to wyjdzie. Prawda?</u>
<u xml:id="u-56.3" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-56.4" who="#KazimierzKleina">Albo będziemy dalej cisnęli… Ale myślę, że będziemy powoli podsumowywali. No, oczywiście przepraszam za ten taki może głupi żart, ale po prostu…</u>
<u xml:id="u-56.5" who="#KazimierzKleina">Bardzo proszę. Było kilka pytań do pana, pan chciał też w pewnych generalnych sprawach się wypowiedzieć. A więc prosimy.</u>
<u xml:id="u-56.6" who="#KazimierzKleina">A mówię o tym zmierzaniu do końca dlatego, że po prostu o godzinie 15.00 powinniśmy zakończyć to nasze posiedzenie – a mamy jeszcze pewną drobną sprawę do załatwienia przed końcem.</u>
<u xml:id="u-56.7" who="#KazimierzKleina">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#BartoszDrej">Ja postaram się dosyć syntetycznie przejść przez te pytania i poruszane kwestie.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#BartoszDrej">Może na początku odniosę się do kwestii zmian legislacyjnych, które odnoszą się też do współpracy banków spółdzielczych z jednostkami samorządu terytorialnego. Na bazie pewnych własnych doświadczeń Ministerstwo Finansów wystosowało pismo do Komisji Europejskiej, wskazując problem niezabezpieczonych środków i depozytów jednostek samorządu terytorialnego, szpitali, ale też domów dziecka, które były szczególnie narażone na problemy w przypadku upadłości czy procedury resolution. I udało nam się niejako zainspirować tą myślą Komisję Europejską, tak że w najnowszej zmianie CMDI właśnie m.in. jednostki samorządu terytorialnego będą objęte, tak jak konsument, gwarancją depozytów, a więc te depozyty będą gwarantowane w tym zakresie przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny. I chcę tutaj to podkreślić, tak żeby to też wzmacniało tę współpracę. Oczywiście to jeszcze nie jest przyjęte, ale mamy nadzieję, że dzięki bardzo dobrej współpracy z prezydencją belgijską do końca czerwca ten tekst kompromisowy zostanie już zaakceptowany i będziemy mogli dalej to procedować. A najprawdopodobniej już podczas naszej prezydencji dojdzie do skutecznego wprowadzenia tego rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#BartoszDrej">Kolejną kwestią, którą chciałbym poruszyć, jest na pewno cyberbezpieczeństwo. Ministerstwo Finansów także stara się reagować na działania w tym obszarze, oczywiście też poprzez prawodawstwo unijne. Teraz jesteśmy w trakcie implementowania rozporządzenia DORA, które po szerokich konsultacjach publicznych, po uzgodnieniach międzyresortowych w przyszłym tygodniu będzie skierowane na konferencję uzgodnieniową. Tak że my też staramy się jak najmocniej wzmocnić to cyberbezpieczeństwo. Komisja Nadzoru Finansowego będzie organem nadzoru w tym zakresie, będą przygotowane plany na sytuacje awaryjne, tak żeby zapewnić wtedy klientom stały dostęp do bankowości, ale też będzie uregulowana kwestia zgłaszania incydentów, tak żeby było przedstawiane jak najszersze spektrum takich informacji.</u>
<u xml:id="u-57.3" who="#BartoszDrej">Odnosząc się do kwestii najbardziej, jak myślę, tutaj poruszanej i kontrowersyjnej, tj. do kwestii uwierzytelnienia i autoryzacji, mogę powiedzieć, że Ministerstwo Finansów próbowało to uregulować, ale pojawiły się zarzuty, że to uregulowanie będzie skierowane przeciwko konsumentom. A w tym momencie wszyscy mamy świadomość, że jesteśmy na etapie toczących się prac nad dyrektywą PSD i rozporządzeniem PSR i że kwestia uwierzytelnienia i autoryzacji będzie ujęta w PSR, a więc rozwiązanie w tej sprawie będzie obowiązywało, jako rozporządzenie, bezpośrednio, nie będziemy musieli tego implementować. Jeśli zostanie przez Komisję Europejską wprowadzone takie czy inne rozwiązanie, to państwo członkowskie będzie musiało się do niego dostosować. Nie chcielibyśmy więc w tej kwestii tworzyć niepotrzebnych – no, może „niepotrzebnych” to złe słowo – czy kolejnych zmian, skoro tak naprawdę nie wiemy, co przyniosą za chwilę kolejne przepisy unijne. Jesteśmy w trakcie negocjacji i mamy nadzieję, że kompromis będzie dla wszystkich jak najbardziej do przyjęcia. My oczywiście jesteśmy wobec wszystkich stron otwarci na rozmowy i staramy się też te rozwiązania konsultować. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#KazimierzKleina">Bardzo dziękuję panu dyrektorowi.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#KazimierzKleina">Czy do pana dyrektora jako przedstawiciela rządu są ewentualnie jeszcze jakieś pytania, które chcielibyście państwo zadać?</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-58.3" who="#KazimierzKleina">O, pan marszałek Bogdan Borusewicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#BogdanBorusewicz">Panie Dyrektorze, ja chciałbym wiedzieć, czy faktycznie pomylono te pojęcia.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
<u xml:id="u-59.2" who="#BogdanBorusewicz">Bo słyszę tu stronę bankową… Przedstawiciel nadzoru finansowego odpowiedział na to tak dość enigmatycznie, a więc panu zadaję pytanie: czy w ocenie Ministerstwa Finansów, a także pana, pomylono te pojęcia, czy nie pomylono? To jest istotne. To jest istotne, dlatego że jeśli je pomylono, to trzeba dokonać zmiany, a jeśli ich nie pomylono, to poczekamy na następną dyrektywę. Otóż w pracach legislacyjnych… Oczywiście trzeba pamiętać, jakie będą nadchodzące zmiany, co będzie ewentualnie proponowane, ale my w pracach legislacyjnych musimy opierać się na tym, co jest. Tak? Nie na tym, co będzie. I nawet jeśli, tak jak pan mówi, podczas prezydencji belgijskiej to postępuje dość szybko – i w to wierzę – to po prezydencji belgijskiej nie będzie prezydencji polskiej, tylko węgierska, a jej stosunek do tego może być inny. A więc dla mnie to jest zasadnicze pytanie: czy pan uważa, że wszystko tu jest w porządku, czy to pomylono?</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#KazimierzKleina">Dziękuję bardzo panu marszałkowi.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#KazimierzKleina">To było proste pytanie. Czy będzie możliwa tak samo prosta odpowiedź?</u>
<u xml:id="u-60.2" who="#komentarz">(Senator Bogdan Borusewicz: Proste, bo ja nie znam się w ogóle na systemie bankowym, ale znam się na logice i legislacji.)</u>
<u xml:id="u-60.3" who="#KazimierzKleina">Proszę bardzo. Konsultują to w tej chwili panowie prezes Związku Banków Polskich z panem dyrektorem. Zobaczymy, jaki będzie…</u>
<u xml:id="u-60.4" who="#komentarz">(Rozmowy na sali) (Wesołość na sali)</u>
<u xml:id="u-60.5" who="#KazimierzKleina">Oczywiście my zdajemy sobie sprawę, że po prostu…</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#BartoszDrej">Proszę o możliwość uchylenia się od tego pytania.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#KazimierzKleina">Tak. Ja myślę, że rzeczywiście my spróbujemy, Panie Marszałku, jakoś to wyjaśnić. Rzeczywiście przyjrzymy się tej kwestii, temu, jak wtedy były implementowane te przepisy, czy dyskutowano na ten temat w taki sposób, czy rzeczywiście doszło do nieprawidłowego przetłumaczenia sformułowania, czy było to przemyślane i uzasadnione, żeby tak to zapisać. Ja myślę, że to wymaga przeanalizowania przepisów, jakie były w tamtym momencie. Nie będziemy powoływali, jak tutaj senator Włosowicz mi podpowiada, komisji śledczej. Nie, nie będziemy tego robili. Ale rzeczywiście po prostu…</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#komentarz">(Senator Bogdan Borusewicz: Nie będę przekazywał tego, jaką odpowiedź dostałem tu na boku, ale…)</u>
<u xml:id="u-62.2" who="#KazimierzKleina">Ale…</u>
<u xml:id="u-62.3" who="#komentarz">(Senator Bogdan Borusewicz: Ale… No właśnie: ale. Informacji z rozmów na boku, z rozmów prywatnych, w kulturalnym towarzystwie się nie ujawnia.)</u>
<u xml:id="u-62.4" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-62.5" who="#KazimierzKleina">Proszę państwa, zostaliśmy…</u>
<u xml:id="u-62.6" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-62.7" who="#KazimierzKleina">Proszę?</u>
<u xml:id="u-62.8" who="#komentarz">(Głos z sali: Tylko ten, kto nic nie robi, nie popełnia błędu. Ale błędy trzeba naprawić.)</u>
<u xml:id="u-62.9" who="#KazimierzKleina">No właśnie, no właśnie.</u>
<u xml:id="u-62.10" who="#KazimierzKleina">A więc przyjrzymy się temu, wyślemy także państwu informację, co wyniknie z tej kwerendy, którą przeprowadzimy. Poprosimy panią dyrektor Karwowską-Sokołowską, żeby dokładnie tę kwestię przeanalizowała i przedstawiła naszej komisji informację na ten temat, a my to wyślemy do wszystkich tych instytucji, ale to będzie tylko i wyłącznie analiza samego postępowania w związku z implementacją tych przepisów, gdzie właśnie te sformułowania się pojawiły.</u>
<u xml:id="u-62.11" who="#KazimierzKleina">Proszę państwa…</u>
<u xml:id="u-62.12" who="#komentarz">(Senator Leszek Czarnobaj: Zanim zamkniesz, to jeszcze tylko…)</u>
<u xml:id="u-62.13" who="#KazimierzKleina">Jeszcze nie zamykam.</u>
<u xml:id="u-62.14" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-62.15" who="#KazimierzKleina">Ty chciałeś tę zamykającą mowę…</u>
<u xml:id="u-62.16" who="#komentarz">(Senator Leszek Czarnobaj: Nie, nie, nie…)</u>
<u xml:id="u-62.17" who="#KazimierzKleina">Bo teraz chcielibyśmy…</u>
<u xml:id="u-62.18" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-62.19" who="#KazimierzKleina">To jest ten moment?</u>
<u xml:id="u-62.20" who="#komentarz">(Senator Leszek Czarnobaj: No ten moment. A późnej, na końcu…)</u>
<u xml:id="u-62.21" who="#KazimierzKleina">Ten moment, żebyśmy zrobili to, co chcemy zrobić? Teraz ten?</u>
<u xml:id="u-62.22" who="#komentarz">(Senator Leszek Czarnobaj: Na końcu ten.)</u>
<u xml:id="u-62.23" who="#KazimierzKleina">Czyli najpierw ty. No to proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#LeszekCzarnobaj">Szanowni Państwo, króciutko o stronie technicznej. Zapraszamy wszystkich na lunch tutaj, w tym budynku. Myślę, że warto zobaczyć podziemia, tam będzie ten poczęstunek. Za dziesięć czwarta zapraszamy tych wszystkich, którzy się zapisali, ale i tych, którzy się i nie zapisali, spotykamy się przed katedrą. To jest 450 m, obojętnie, czy pójdzie się w prawo, czy w lewo, dojdzie się do katedry. Zapraszamy, naprawdę warto zobaczyć perłę tych ziem. Oprócz oglądania katedry będzie jeszcze 45-minutowa wizyta na zamku, a na godzinę 19.00 wspólnie z panią prezes zapraszamy na poczęstunek do restauracji „Winiarnia”. Myślę, że wszyscy się tam spotkamy na podsumowaniu.</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#LeszekCzarnobaj">Ja już serdecznie dziękuję i przekazuję…</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#KazimierzKleina">Proszę państwa, jak państwo zauważyliście, na początku naszego posiedzenia, a dokładnie przed posiedzeniem, wręczyliśmy medal Senatu pani dyrektor Kwidzyńskiego Centrum Kultury. Komisja Budżetu i Finansów Publicznych, a także pan marszałek Bogdan Borusewicz, wystąpiła z podobnym z wnioskiem, aby medal Senatu otrzymała także pani Irena Kopik, prezes nadwiślańskiego banku spółdzielczego.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#komentarz">(Senator Leszek Czarnobaj: Powiślańskiego.)</u>
<u xml:id="u-64.2" who="#KazimierzKleina">Powiślańskiego.</u>
<u xml:id="u-64.3" who="#komentarz">(Prezes Zarządu Powiślańskiego Banku Spółdzielczego w Kwidzynie Irena Kopik: Ale ja sobie jeszcze nie zasłużyłam…) (Wesołość na sali)</u>
<u xml:id="u-64.4" who="#KazimierzKleina">Nie, nie, oczywiście, wiadomo, że nikt z nas „nie zasłużył” na żadne medale. Ale są już osoby, które są bardzo blisko tych zasług, i pani należy do tych osób, więc na pewno pani zasłużyła. Bank spółdzielczy kierowany przez panią jest naprawdę dobrym, bardzo dobrym bankiem, to się przewijało w wielu wątkach, w wystąpieniach, w dyskusji. A więc chcieliśmy podziękować pani, zarządowi, przewodniczącemu rady nadzorczej banku i wszystkim członkom banku spółdzielczego, którym pani kieruje, za to, że potrafiliście stworzyć tak dobrą, solidną i odpowiedzialną instytucję, która jest tak ważna w waszym regionie, na Powiślu, odgrywa tak ważną rolę i będzie odgrywała jeszcze większą rolę. To, że jesteście tak silnie powiązani z samorządami, też jest dla nas naprawdę bardzo ważne. Bardzo gratulujemy, dziękujemy za to, co pani robi, co robicie wszyscy w waszym, w pani banku spółdzielczym. Prosimy tak trzymać dalej. (Oklaski)</u>
<u xml:id="u-64.5" who="#komentarz">(Prezes Zarządu Powiślańskiego Banku Spółdzielczego w Kwidzynie Irena Kopik: Bardzo dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-64.6" who="#komentarz">(Głos z sali: A nadzór słuchał i oglądał.) (Wesołość na sali)</u>
<u xml:id="u-64.7" who="#komentarz">(Prezes Zarządu Powiślańskiego Banku Spółdzielczego w Kwidzynie Irena Kopik: No więc ja już nic nie mówię.)</u>
<u xml:id="u-64.8" who="#KazimierzKleina">Panie Marszałku, jeszcze jakby marszałek mógł uścisnąć dłoń pani prezes, to byłoby…</u>
<u xml:id="u-64.9" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-64.10" who="#KazimierzKleina">Zamykam posiedzenie Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, inaczej by trwało i trwało, i trwało…</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#IrenaKopik">To ja jeszcze chciałabym bardzo serdecznie podziękować panu przewodniczącemu i wszystkim senatorom za takie wyróżnienie mnie, na które jeszcze sobie nie zasłużyłam, a państwu za liczne przybycie na to spotkanie i za dyskusję, za słowa wsparcia. Tak jak powiedziałam na wstępie, jesteśmy jednym z największych banków spółdzielczych, ale czy najlepszym, to proszę o ocenę Komisję Nadzoru Finansowego i pana prezesa systemu ochrony zrzeszenia, jeżeli chodzi o jakość. Ja się na ten temat nie wypowiadałam i nie mam zamiaru, nie miałam śmiałości, żeby się na ten temat wypowiedzieć. Należymy do grona dużych banków, uczestnicy tego naszego spotkania to też są prezesi dużych banków i tu mogę powiedzieć, że dobrych banków.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#IrenaKopik">Jeszcze raz bardzo dziękuję za przybycie, za zaproszenie i zorganizowanie konferencji właśnie na ten temat i w naszym mieście. Bardzo dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#KazimierzKleina">Jeszcze raz bardzo dziękuję wszystkim państwu, wszystkim prezesom, szefom różnych instytucji związanych z nadzorem…</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#komentarz">(Senator Leszek Czarnobaj: Samorządom…)</u>
<u xml:id="u-66.2" who="#KazimierzKleina">Oczywiście także samorządom, ale i całemu systemowi banków spółdzielczych w Polsce, prezesom, paniom i panom prezesom tych banków, których tutaj zaprosiliśmy. Cieszymy się, że wszyscy odpowiedzieliście na nasze zaproszenie. Dziękuję przedstawicielom władz różnych szczebli i różnych odpowiedzialności. Bardzo, bardzo dziękujemy. Bardzo dziękujemy senatorom członkom Komisji Budżetu i Finansów Publicznych i senatorom z innych komisji. Podziękowania dla tych, którzy pomagali nam w zorganizowaniu tego całego posiedzenia, czyli oczywiście pracownikom tutaj, w Kwidzynie, panu burmistrzowi i przedstawicielom różnych jego instytucji. Dziękujemy także pracownikom Kancelarii Senatu, paniom i panom, którzy przygotowali całą tę kwestię pod względem technicznym. Chcę powiedzieć tak: wydaje mi się, Senatorze Gospodarzu, że to jest do tej pory najlepsze wyjazdowe posiedzenie komisji.</u>
<u xml:id="u-66.3" who="#komentarz">(Senator Leszek Czarnobaj: My robimy tylko najlepsze, Panie Przewodniczący.)</u>
<u xml:id="u-66.4" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-66.5" who="#KazimierzKleina">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-66.6" who="#KazimierzKleina">Zamykam posiedzenie. Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-66.7" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godzinie 15 minut 01)</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>