text_structure.xml 64.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#MarekTomaszHok">Witam członków Komisji i zaproszonych gości. Witam pana ministra.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#MarekTomaszHok">Stwierdzam kworum.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#MarekTomaszHok">Porządek dzisiejszego posiedzenia przewiduje rozpatrzenie informacji na temat bezpieczeństwa i funkcjonowania rynku wyrobów medycznych w Polsce. Przedstawia minister zdrowia. Przystępujemy do realizacji porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#MarekTomaszHok">Informuję, że materiały zostały wysłane do państwa posłów na maile i zamieszczone w folderze SDI na iPadach. Dostępne są również w formie papierowej.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#MarekTomaszHok">Bardzo proszę pana ministra o przedstawienie informacji.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#MarekKos">Wyroby medyczne są udostępniane na rynku państw członkowskich na wyłączną odpowiedzialność producenta, który jest zobowiązany do przeprowadzenia oceny ich zgodności, w której potwierdza i dokumentuje, że dany wrób spełnia przewidziane dla niego wymagania zasadnicze odnośnie do działania i bezpieczeństwa. Natomiast w przypadku wyrobów, których używanie wiąże się z wyższym ryzykiem dla pacjenta lub użytkownika, w ocenie zgodności musi uczestniczyć jednostka notyfikowana, czyli jednostka niezależna od producenta, oceniająca, czy producent prawidłowo udowodnił zgodność wyrobu z wymaganiami oraz spełnił inne wymagania.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#MarekKos">Bezpieczeństwo wyrobów medycznych można oceniać na trzech poziomach. Są to: poziom producentów, poziom jednostek notyfikowanych, jak również poziom organów właściwych.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#MarekKos">Jeżeli chodzi o poziom producentów, to pierwszym poziomem bezpieczeństwa wyrobów medycznych są określone w rozporządzeniach Parlamentu Europejskiego i Rady wymagania dla producentów. O dopuszczalności zakwalifikowania danego produktu jako wyrobu medycznego decyduje przeznaczenie wyrobu określone przez jego producenta. Sporządza on deklarację zgodności, w której na swoją odpowiedzialność oświadcza, że dany produkt jest wyrobem medycznym i że jest zgodny z wymaganiami zasadniczymi.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#MarekKos">W przypadku poziomu jednostek notyfikowanych w celu zapewnienia poziomu bezpieczeństwa odpowiedniego dla ryzyka związanego z używaniem określonych grup wyrobów wprowadzono dla nich klasyfikacje, zgodnie z którymi wyroby medyczne zalicza się do klas 1, 2, 3 i 4. Natomiast jeżeli mówimy o poziomie organów właściwych, to nadzór nad bezpieczeństwem wyrobów medycznych w Polsce sprawuje prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, z którym w tym zakresie współpracują inne organy państwa. Ponadto prezes urzędu współpracuje z właściwymi organami innych państw członkowskich.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#MarekKos">Jeszcze informacja na temat refundacji wyrobów medycznych. Wyroby medyczne są w Polsce wyrobami wydawanymi na zlecenie lub też na receptę. Na początku te wyroby medyczne wydawane na zlecenie. Kwestie refundacji wyrobów medycznych wydawanych na zlecenie reguluje Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 29 maja 2017 r. w sprawie wykazu wyrobów medycznych wydawanych na zlecenie. Rozporządzenie definiuje katalog wyrobów medycznych wydawanych na zlecenie wraz z określeniem limitów ich finansowania ze środków publicznych, wysokości udziału własnego świadczeniobiorcy w tym limicie, kryteriów ich przyznawania oraz osób uprawnionych do wystawiania zleceń na zaopatrzenie w wyroby.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#MarekKos">W tym miejscu należy wskazać, że w wykazie wyrobów medycznych wydawanych na zlecenie znajduje się 230 grup wyrobów medycznych, które w całości lub w części są finansowane ze środków publicznych. Natomiast intencją tego wykazu jest zabezpieczenie potrzeb różnych grup pacjentów przy uwzględnieniu możliwości finansowych płatnika, czyli Narodowego Funduszu Zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#MarekKos">W samym roku 2023 zrefundowano łącznie ponad 413 mln sztuk wyrobów medycznych dla prawie 2,2 mln pacjentów, co po stronie NFZ wygenerowało koszt przekraczający 2,3 mld zł. Celem zmiany tego rozporządzenia w roku 2024 było zwiększenie dostępności do wyrobów medycznych, a na podstawie szacunkowych wyliczeń wygeneruje ono w skali roku wzrost nakładów NFZ o 300 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#MarekKos">W przypadku wyrobów medycznych, które są wydawane na zlecenie, nie stosuje się ustawy o refundacji z 12 maja 2011 r. Natomiast decyzję o objęciu wyrobu medycznego na zlecenie refundacją podejmuje minister właściwy do spraw zdrowia w trybie rozporządzenia, które to działanie umożliwia mu właśnie ustawa refundacyjna, a dokładnie art. 38 ust. 4 tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#MarekKos">W samym rozporządzeniu nie ma nazw własnych wyrobów medycznych jedynie ich kategorie, co oznacza, że wszystkie wyroby medyczne spełniające kryteria określone w rozporządzeniu mogą teoretycznie podlegać refundacji. Minister zdrowia nie ustala także cen wyrobów medycznych. Określeniu podlega jedynie limit finansowania, udział własny świadczeniobiorców w tym limicie oraz kryteria ich przyznawania. Jednocześnie udział środków publicznych w limicie wyrobu medycznego nie może być niższy niż kwota stanowiąca 50% jego limitu finansowania ze środków publicznych, co ma zapewnić należyte zabezpieczenie interesów świadczeniobiorców.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#MarekKos">Kilkanaście zdań na temat refundacji wyrobów medycznych wydawanych na receptę. W tym przypadku kwestie związane z refundacją wyrobów wydawanych na receptę reguluje ustawa o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych. Na podstawie przepisów art. 37 tej ustawy minister zdrowia ogłasza raz na trzy miesiące, w drodze obwieszczenia, wykazy refundowanych leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego i wyrobów medycznych.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#MarekKos">Postępowania te są wnioskowe. Podobnie przy refundacji produktów leczniczych. Wniosek składa podmiot odpowiedzialny za produkcję danego leku czy wyrobu medycznego. Jest on wtedy oceniany na podstawie ustawy o refundacji, przechodzi ocenę w Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji i końcowo może zostać zakwalifikowany – może nastąpić rozstrzygnięcie pozytywne danego wniosku – i umieszcza się dany wyrób medyczny w obwieszczeniu refundacyjnym.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#MarekKos">Zgodnie z obwieszczeniem z czerwca br. w sprawie wykazu refundowanych leków, jak również wyrobów medycznych, które obowiązuje od 1 lipca do 30 września 2024 r., mamy następujące wyroby medyczne w poniższych wskazaniach.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#MarekKos">Do leczenia przewlekłych owrzodzeń refundowanych jest 300 opatrunków specjalistycznych. One są wydawane uprawnionym pacjentom za odpłatnością 30%.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#MarekKos">W przypadku schorzenia epidermolysis bullosa refundowanych jest 198 opatrunków specjalistycznych. Wydawane są bezpłatnie.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#MarekKos">W przypadku ran przewlekłych z równoczesnym ubytkiem tkankowym – to jest rana głęboka z cechami infekcji, ze średnim i dużym wysiękiem o różnej etiologii – refundowanych jest 300 opatrunków specjalistycznych z odpłatnością 30%.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#MarekKos">Później jest jeszcze kilka pozycji związanych z diagnostyką cukrzycy. W przypadku cukrzycy refundowanych jest 28 rodzajów pasków do pomiaru poziomu cukru we krwi. Wydawane są one uprawnionym pacjentom za odpłatnością 30%. W przypadku cukrzycy typu pierwszego, która wymaga co najmniej trzech wstrzyknięć insuliny na dobę, oraz przy terapii cukrzycy przy pomocy pomp insulinowych jest refundowanych 26 rodzajów pasków. One są wydawane nieodpłatnie. I kolejny rodzaj – cukrzyca wymagająca podawania insuliny z ograniczeniem do czterech opakowań igieł na rok dla jednego pacjenta. Refundowanych jest 10 rodzajów igieł do penów wydawanych z odpłatnością 30%. To wszystko do wysokości limitu i za dopłatą w wysokości różnicy między ceną detaliczną a wysokością limitu finansowania.</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#MarekKos">W przypadku refundacji wyrobów medycznych wydawanych na receptę mamy zestawienie tabelaryczne, gdzie jest porównanie z lat 2021, 2022, 2023 i pierwszych pięciu miesięcy br. W roku 2023 opatrunki specjalistyczne objęto refundacją na kwotę 78 167 258 zł.  Jeżeli chodzi o paski diagnostyczne, była to dużo wyższa kwota, bo sięgająca prawie 456,5 mln zł. Natomiast na igły do penów, też w roku 2023, wydano ponad 2,5 mln zł. Razem daje to w roku 2023 kwotę 537 223 647 zł. Widać więc, że w budżecie Narodowego Funduszu Zdrowia są to spore wydatki. To taka skrótowa informacja.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#MarekKos">Dziękuję bardzo za uwagę i poproszę, jeżeli będą, o pytania.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#MarekTomaszHok">Otwieram dyskusję. Kto z państwa?</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#MarekTomaszHok">Pan poseł Cieszyński. Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#JanuszCieszyński">Drugie pytanie. Czy Ministerstwo Zdrowia ma plan, żeby – podobnie jak to się dzieje w przypadku leków – wprowadzić w ramach refundacji preferencyjne mechanizmy wobec przedsiębiorców, którzy produkują wyroby medyczne na terenie Polski i przyczyniają się do rozwoju polskiej gospodarki?</u>
          <u xml:id="u-1.26" who="#JanuszCieszyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.27" who="#MarekTomaszHok">Zgłosił się niezawodny w zadawaniu pytań pan poseł Czesław Hoc.</u>
          <u xml:id="u-1.28" who="#CzesławHoc">Niezawodnie zawsze mnie pan zauważa. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.29" who="#CzesławHoc">Będę miał kilka pytań do pana ministra. Może krótko tematami. Kompresoterapia u kobiet po mastektomii. Są takie głosy od pań uczestniczących w moich spotkaniach odnośnie do osprzętu, takiego jak okrągło dziany rękaw kompresyjny, profilaktyczne rękawy przeciwobrzękowe, biustonosze kompresyjne po mastektomii u kobiet, implanty, protezy piersi, a nawet peruki po chemioterapii, że są one w niewystarczającej ilości, ale też tego, jaka teraz jest odpłatność, bo wiem, że w każdym okresie się zmienia. Czy pan minister powiedziałby, czy ta dostępność jest dobra, bardzo dobra i o odpłatności? To jest pierwsza kwestia – kompresoterapia.</u>
          <u xml:id="u-1.30" who="#CzesławHoc">Druga kwestia, sensory do systemu monitorowania pomiaru cukru Flash u kobiet w ciąży. Czy pan mógłby rozwinąć tę kwestię w aspekcie informacji i zapotrzebowania? Czy jest takie zapotrzebowanie i jeśli jest małe, to dlaczego?</u>
          <u xml:id="u-1.31" who="#CzesławHoc">Jeszcze kilka kwestii, jeśli chodzi o aparaty do pomiaru wskaźnika protrombinowego krzepliwości krwi u pacjentów, którzy są leczeni lekami przeciwzakrzepowymi, czyli antagonistami witaminy K. Wiemy, że są bardzo dobre leki przeciwzakrzepowe – Pradaxa, Xarelto, Eliquis – ale one są bardzo drogie, natomiast ci, którzy biorą antykoagulanty doustne, borykają się z tym, że co kilka tygodni muszą pobierać krew żylną i sprawdzać wskaźnik INR. Wiemy, że jest już refundacja tych aparatów do pomiaru. Czy jest odpowiednia informacja i czy jest takie zapotrzebowanie, bo to zaoszczędziłoby tym pacjentom wielu kłopotów?</u>
          <u xml:id="u-1.32" who="#CzesławHoc">Jeszcze jedna kwestia. 3 sierpnia 2024 r. wprowadzono chyba na wyroby medyczne rejestrację elektroniczną. Wyłącznie elektroniczną. Czy to jest bardzo dobre rozwiązanie? Czy są to tylko zalety, czy są też zagrożenia? Zgłaszano mi pewne zagrożenia, bo wiadomo, że tu już nie trzeba własnoręcznego podpisu, nie trzeba obecności w Narodowym Funduszu Zdrowia, nie potrzeba umowy, kopii umowy nawet z podwykonawcami. Czy jest to więc wyłącznie zaleta, czy pan minister dostrzega również jakieś zagrożenia? Bo takowe są zgłaszane.</u>
          <u xml:id="u-1.33" who="#CzesławHoc">Jest jeszcze taka sugestia czy też spostrzeżenie. Na stronie 29 mamy tabelę „Pacjenci z uprawnieniami dodatkowymi”. Jest tam podane, że sprzęt stomijny, który oczywiście jest bardzo istotny, bo każdy człowiek z ileostomią, kolostomią czy urostomią musi mieć taki sprzęt… Ten sprzęt jest bardzo skomplikowany, bardzo profesjonalnie sporządzony, natomiast podano, że ogółem jest pacjentów 457 tys., natomiast pacjentów ze stomią w Polsce jest ponad 50 tys. To ja nie rozumiem. Być może to jakaś specjalna liczba czy specjalne sprawozdanie, ale jeśli jest tutaj napisane, że pacjenci ogółem to 457 tys., a wiemy, że jest tylko ponad 50 tys. pacjentów ze stomią, to informacja wydaje się w jakiś sposób niewiarygodna, chociażby w zderzeniu z wyrobami dla diabetyków, których w Polsce jest 3,1 mln, a zaopatrzonych jest tylko 340 tys. To jest wielka dysproporcja, ale jeszcze raz podkreślam, że być może to jest specyfika sprawozdania. Może pan minister byłby uprzejmy to wytłumaczyć.</u>
          <u xml:id="u-1.34" who="#CzesławHoc">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.35" who="#MarekTomaszHok">Pani przewodnicząca Elżbieta Gelert, proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.36" who="#ElżbietaGelert">Panie ministrze, mam pytanie dotyczące wprowadzania nowych produktów. Chciałabym wiedzieć, ile takich nowych produktów, które są też związane z nową technologią, pojawia się rocznie i jaki jest cykl wprowadzania tych nowych produktów na rynek.</u>
          <u xml:id="u-1.37" who="#ElżbietaGelert">Drugie pytanie dotyczy pieniędzy z KPO. Czy są tutaj przewidziane jakiekolwiek działania na rzecz właśnie produktów medycznych?</u>
          <u xml:id="u-1.38" who="#ElżbietaGelert">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.39" who="#MarekTomaszHok">Jeszcze jedno pytanie ze strony parlamentarzystów.</u>
          <u xml:id="u-1.40" who="#MarekTomaszHok">Pan minister Gzik, bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.41" who="#MarekGzik">Dziękuję za to pytanie, panie przewodniczący, bo to jest rzeczywiście nasza troska, aby uelastyczniać trochę system dla wprowadzenia wyrobów medycznych polskich producentów, których pojawia się coraz więcej na rynku. Gdy prześledzicie państwo, jak wyglądają te wyroby na tle innych marek światowych, są one bardzo często konkurencyjne i bardzo często są cenne dla systemu ochrony zdrowia dlatego, że obniżają koszty w obszarze leczenia z wykorzystaniem tych technologii. Tak naprawdę na tle lekowym, jeśli chodzi o technologie medyczne, które rozwijają się w naszym kraju bardzo dynamicznie, to ten system nie jest tak elastyczny do wprowadzania jako nowe świadczenia.</u>
          <u xml:id="u-1.42" who="#MarekGzik">Proszę państwa, w Polsce od 2006 r. rozpoczęło się kształcenie na inżynierii biomedycznej. Wcześniej był taki system kształcenia, ale nie tak dobrze sprecyzowany i nie tak zorganizowany. Myślę, że państwo obserwujecie, co się dzieje w wymiarze start-upów. Bardzo wiele nowych firm jest zainteresowanych działalnością i rozwojem technologii na rzecz ogólnie pojętego zdrowia, w tym również technologii, które mają wprost zastosowanie w medycynie polskiej. Stąd mój apel i też prośba o dyskusję, co tak naprawdę możemy zrobić, żeby wspomóc, stymulować rynek polskich wyrobów medycznych, bo odnośnie do tego jestem naprawdę głęboko przekonany, że wprowadzenie nowych polskich wyrobów dla całego systemu – obniżenia kosztów czy też podniesienia jakości leczenia – będzie na pewno z dużą korzyścią dla pacjentów.</u>
          <u xml:id="u-1.43" who="#MarekGzik">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.44" who="#MarekTomaszHok">Jeżeliby pan minister mógł odpowiedzieć na te pytania, to bardzo proszę. Tak, na te cztery pytania.</u>
          <u xml:id="u-1.45" who="#MarekKos">Dziękuję wszystkim za pytania, które zostały zadane. Koncentrując się na pierwszych zapytaniach, sprawa dotyczyła zmian w refundacji. Czy planujemy jakieś zmiany dotyczące samych wyrobów medycznych? Na chwilę obecną nie są prowadzone prace, dlatego też wszystkie wyroby medyczne, podobnie jak produkty lecznicze, podlegają pod jedną ustawę, jeden proces, który stosujemy. Jest to ustawa o refundacji  z 12 maja 2011 r. Tak więc na chwilę obecną zmiany w zakresie samych produktów medycznych nie są planowane.</u>
          <u xml:id="u-1.46" who="#MarekKos">Natomiast odnośnie do mechanizmów preferencyjnych dla polskich producentów, to jest to bardzo ciekawy kierunek. Na pewno to rozważymy, by taką drogą, jak z polskimi lekami, można było wprowadzić podobne zastosowania w przypadku wyrobów medycznych.</u>
          <u xml:id="u-1.47" who="#MarekKos">Kolejne pytania dotyczyły już konkretnych wyrobów czy też wskazań do terapii, czy też metod leczenia. Tutaj mamy kwestię sensorów, które są stosowane przy oznaczaniu poziomu cukru. Te sensory w przypadku kobiet w ciąży – to zapytanie dotyczyło kobiet w ciąży – są refundowane. Tak więc nie ma potrzeby wprowadzania kolejny raz refundacji, bo one są po prostu refundowane.</u>
          <u xml:id="u-1.48" who="#MarekKos">Rejestracja elektroniczna – czy dobra, czy zła. Z naszego punktu widzenia, po to była wprowadzana, żeby pewne aspekty poprawić. Dlatego też uważamy, że jest to dobre postępowanie, gdyż wszystkie wnioski papierowe później i tak trzeba było wpisywać do systemów, a ten obieg informacji, w ogóle złożenia wniosku, bardzo mocno się wydłużał. Jest to dobre rozwiązanie, żeby to było elektronicznie, więc przed tą informatyzacją, cyfryzacją w ochronie zdrowia nie chcemy i nie będziemy uciekać. Jest to więc dobry kierunek.</u>
          <u xml:id="u-1.49" who="#MarekKos">Jeżeli chodzi o liczby, które są na stronie 29 i dotyczą sprzętu stomijnego i pacjentów ogółem, być może ta wartość, ta liczba, wynika z liczby refundacji, które były w danym czasie udzielone, a nie samej liczby pacjentów. Tak więc to sprawdzimy, tak żeby ta dana była sprawdzona i wiarygodna.</u>
          <u xml:id="u-1.50" who="#MarekKos">W przypadku kompresoterapii jest możliwe, by takie wyroby medyczne na zlecenie były stosowane. W grę wchodzić może jeszcze rozszerzenie katalogu. Związane jest to z wnioskiem odpowiedniego podmiotu odpowiedzialnego po to, by można było w kolejnym rozporządzeniu – przecież te rozporządzenia są zmieniane, są uaktualniane –  ten katalog odpowiednich świadczeń zwiększyć.</u>
          <u xml:id="u-1.51" who="#MarekKos">Czy z Krajowego Planu Odbudowy można przeznaczyć środki? Myślę, że to może jest bardziej pytanie do Ministerstwa Rozwoju Technologii, dlatego że w budżecie na zdrowie takich możliwości nie mamy. Tam zapisy są ścisłe i określające dokładnie, na co możemy przeznaczyć środki z Krajowego Planu Odbudowy.</u>
          <u xml:id="u-1.52" who="#MarekKos">Odnośnie do nowych produktów, to te listy są uaktualniane na bieżąco. Jeżeli chodzi o wyroby medyczne, które są na receptę, obwieszczenia są kwartalne, co trzy miesiące. Jeżeli chodzi o wyroby na zlecenie, także są aktualizowane. Nowe rozporządzenia ministra zdrowia obejmują nowe wyroby medyczne. Ten katalog jest poszerzany.</u>
          <u xml:id="u-1.53" who="#MarekKos">Odnośnie do wypowiedzi i zapytania pana ministra Marka Gzika, jesteśmy bardzo otwarci na nowe technologie, a nawet nie tylko nowe. Też na te dobre, sprawdzone, które do tej pory są stosowane w wielu krajach. Jeżeli ma to wzmocnić polski przemysł, polski sektor, który produkuje wyroby medyczne, to będziemy na pewno współpracowali i rozmawiali. W bieżącym roku już spotkałem się z producentami wyrobów medycznych. Z tego, co pamiętam, nawet u pana ministra byliśmy kiedyś na spotkaniu, na rozmowie dotyczącej właśnie wzmocnienia polskich producentów. Te działania są rozpoczęte i myślę, że będą w dobrym stopniu, w dobrym kierunku kontynuowane.</u>
          <u xml:id="u-1.54" who="#MarekKos">Tutaj była też taka sugestia ze strony wypowiadających się i pytających, panów posłów głównie, że ten rynek wyrobów medycznych nie działa optymalnie, jeżeli chodzi o połączenie właśnie z refundacją, z Ministerstwem Zdrowia i z dostępnością dla pacjentów. Na początku produkty lecznicze zostały objęte dużo większym nadzorem i ta ustawa refundacyjna głównie nimi się zajęła. Jednak w tej szybkiej nowelizacji ustawy refundacyjnej także planujemy pewne działania, by wzmocnić rynek wyrobów medycznych, aby był bardziej dostępny dla pacjentów, jak również bardziej czytelny dla producentów.</u>
          <u xml:id="u-1.55" who="#MarekKos">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.56" who="#MarekTomaszHok">Bardzo prosiłbym państwa posłów, zwłaszcza z końca sali, żeby państwo po tych trudnych pytaniach słuchali również odpowiedzi. Zgłaszam się do pana posła, ponieważ pan minister odpowiadał szczegółowo na zadawane pytania. Szkoda, że pan poseł nie chciał słuchać…</u>
          <u xml:id="u-1.57" who="#MarekTomaszHok">Pani przewodnicząca Tomczak, bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.58" who="#WioletaTomczak">Panie przewodniczący, szanowne prezydium, szanowna Komisjo, panie ministrze, mam pytanie z natury tych bardziej miękkich, o których czasem zapominamy, czyli w jaki sposób pacjenci dowiadują się o możliwości bezpłatnego lub częściowo refundowanego dostępu do wyrobów medycznych. Wiemy, że jest pewna grupa pacjentów, którzy korzystają z wyrobów medycznych okazjonalnie. Z drugiej strony jest kolejna grupa pacjentów, która potrzebuje takiego zabezpieczenia regularnie i lepiej zna możliwości. Czy jest jakieś systemowe rozwiązanie, jakaś edukacja, która daje pacjentom przestrzeń do tego, że mogą upewnić się, co im przysługuje, poza samym kontaktem z lekarzem, z medykiem, który oczywiście może wypisać tę receptę? Zdarzają się jednak sytuacje, że być może nie ma czasu, żeby poinformować pacjenta o odpowiednim dostępie do wyrobów medycznych, a wiemy, że takie odpowiednie dobranie, a wręcz używanie wyrobów medycznych może przyczynić się do skrócenia terapii czy też poprawy jakości życia i systemowo powinno nam zależeć na tym, żeby korzystać z tych dobrodziejstw.</u>
          <u xml:id="u-1.59" who="#WioletaTomczak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.60" who="#MarekTomaszHok">Pan poseł Piecha.</u>
          <u xml:id="u-1.61" who="#MarekTomaszHok">Czy ktoś z państwa parlamentarzystów jeszcze będzie chciał zabrać głos, bo oddam głos zaproszonym gościom i stronie społecznej?</u>
          <u xml:id="u-1.62" who="#MarekTomaszHok">Panie pośle Piecha, bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.63" who="#BolesławPiecha">Panie przewodniczący, panie ministrze, wiadomo, że jeżeli chodzi o system prawny, jest regulowany rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady i nic nam tutaj do tego. Czas trwania tego rozporządzenia od 2017 r. biegnie i polskie prawo nie wchodzi w zakresy dotyczące certyfikacji i odpowiedniej kwalifikacji do grupy wyrobów medycznych czy wyrobów medycznych stosowanych in vitro.</u>
          <u xml:id="u-1.64" who="#BolesławPiecha">Mam pierwsze pytanie. Po to, żeby taki wyrób medyczny wprowadzić na tę listę, potrzebna jest notyfikacja organów zewnętrznych. Tych organów, które notyfikują czy certyfikują te urządzenia, jest chyba prawie 2 tys. w Europie, tylko 2 z Polski. Dlaczego? To jest pierwsze pytanie. Skoro mamy aspiracje, to powinniśmy mieć również specjalistów, którzy w tej notyfikacji uczestniczą. Pewnie odpowie mi pan, że działamy w jakichś interdyscyplinarnych zespołach powiązanych z innymi krajami, ale to dość bulwersujące, że tylko 2 na 2 tys. to jest udział polskich jednostek notyfikujących te wyroby.</u>
          <u xml:id="u-1.65" who="#BolesławPiecha">Druga sprawa oczywiście dotyczy tego, co jest obowiązkiem państwa, czyli refundacji albo dofinansowania. Tu mamy dwie ścieżki. Pierwsza to jest system refundacji, a druga – system dofinansowania przez PFRON. One są oparte na trzech aktach prawnych. Z tego, co rozumiem, jedna z nich to ustawa refundacyjna. Druga ustawa to jest ustawa chyba ministerstwa pracy i spraw społecznych etc., która uruchamia PFRON jako możliwość dofinansowania.</u>
          <u xml:id="u-1.66" who="#BolesławPiecha">Te przepisy są dość skomplikowane. Wiem, że PFRON długo się rodził i pamiętam jeszcze z początkowej mojej bytności w Sejmie, że prezes zmieniał się częściej niż jakikolwiek minister czy rzecznik prasowy w ministerstwie. Takie tam były zawirowania. Sądzę jednak, że ta instytucja okrzepła. W związku z tym chciałbym uzyskać taką odpowiedź, ile jako Polska, jako kraj, przekazujemy na refundację wyrobów medycznych z pieniędzy publicznych, przy czym musimy pamiętać, że część tych wyrobów medycznych stosowanych jest w 100-procentowej refundacji, bo są używane w szpitalach. Wtedy nie podlega to osobnemu rozliczeniu, osobnej rubryce, ale w szpitalach stosuje się dużo tych środków.</u>
          <u xml:id="u-1.67" who="#BolesławPiecha">I ostatnia sprawa. Te wyroby medyczne podlegają regulacji ustawy refundacyjnej, prawa farmaceutycznego też w pewnym względzie. Jak to się ma z reklamą? Otóż środki lecznicze, czyli leki, produkty lecznicze wydawane na receptę, nie mogą być reklamowane. To dlaczego wyrób medyczny, jakim niewątpliwie jest stosowany do diagnostyki in vitro monitoring chociażby poziomu cukru we krwi, jest reklamowany? Czy on podlega tym samym regulacjom, czy nie? Pewnie każdy z nas wyszuka – nie będę podawał producenta i nazwy tego produktu – ale każdy z nas wie, że ten krążek jest reklamowany i on podlega reklamie w telewizji, w internecie etc., a środki refundowane z zasady reklamowane być nie mogą. Proszę o odpowiedź na to pytanie.</u>
          <u xml:id="u-1.68" who="#BolesławPiecha">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.69" who="#CzesławHoc">Nawiązując do słów pana przewodniczącego jeszcze raz zapytam pana ministra, bo pan przewodniczący nie słuchał odpowiedzi i pan nie odpowiedział na te moje pytania. To powtórzę – kompresoterapia, pierwsze pytanie. Nie będę rozwijał…</u>
          <u xml:id="u-1.70" who="#MarekKos">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni państwo, mam trochę opóźnienie, dlatego że te wszystkie pytania notuję. Być może były szybko zadawane i nie wyłapałem tego chociażby o INR, ale zaraz postaram się na to dopowiedzieć. To po kolei.</u>
          <u xml:id="u-1.71" who="#MarekKos">Było zapytanie o wiedzę pacjentów, skąd mają pobierać wiedzę na temat wprowadzenia nowego wyrobu medycznego. Pewnie podobnie jak w przypadku każdego leku, produktu leczniczego, który jest stosowany, nie wystarczy, bo to byłoby za mało, sama strona internetowa czy Ministerstwa Zdrowia, czy Narodowego Funduszu Zdrowia, czy Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Największą rolę oczywiście mają same osoby zainteresowane, by na ten temat wiedzę pozyskać. A od kogo? Głównie od osób, które te zlecenia wypisują, czyli od lekarzy i osób kompetentnych, odpowiedzialnych za wypisanie i zastosowanie wyrobu medycznego. Podobnie dużą rolę powinny mieć stowarzyszenia i organizacje pacjenckie, które te informacje naprawdę mają bardzo szybko i żyją tymi informacjami.</u>
          <u xml:id="u-1.72" who="#MarekKos">Jeżeli było zapytanie o notyfikację wyrobów medycznych i te 2 tys. firm czy też podmiotów notyfikujących, otóż tak nie jest, dlatego że na terenie Unii Europejskiej takich podmiotów, które zajmują się notyfikacją, jest 56, a 2 w Polsce i kolejne 4 w tej chwili czekają na uzyskanie takich uprawnień. Ponadto każdy producent może sam zgłosić się i wybrać firmę notyfikującą. Dla mnie to jeszcze gorzej, jeśli jest 56 niż gdyby było właśnie 2 tys., bo wtedy może być trudny dostęp do danego podmiotu notyfikującego i mogą wynikać z tego opóźnienia.</u>
          <u xml:id="u-1.73" who="#MarekKos">Ile wydajemy na refundację na wyroby medyczne? W materiale przekazałem też taką informację, że na zlecenie za 2023 r. jest to kwota w wysokości 2,3 mld zł, plus kolejne w 2023 r. ponad 537 mln na wyroby medyczne na receptę. Razem daje to nam ponad 2,8 mld zł, które są wydane na refundację wyrobów medycznych za rok 2023.</u>
          <u xml:id="u-1.74" who="#MarekKos">Jeżeli chodzi o reklamę wyrobów medycznych, to tą sprawą, takimi zadaniami zajmuje się właśnie Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Tutaj w grę wchodzą już rozwiązania, które są objęte w odpowiedniej ustawie, ale poproszę pana prezesa o przedstawienie informacji szczegółowy ze strony URPL.</u>
          <u xml:id="u-1.75" who="#SebastianMigdalski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.76" who="#MarekKos">O udzielenie odpowiedzi na te pytania szczegółowe, dotyczące INR i kompresoterapii, poproszę pana dyrektora Mateusza Oczkowskiego.</u>
          <u xml:id="u-1.77" who="#MateuszOczkowski">Jeśli chodzi natomiast o produkty związane właśnie z INR, to taki produkt znalazł się w przedmiotowym rozporządzeniu. To była niedawna aktualizacja, wobec czego jego istnienie na tej liście jest dopiero ewaluowane i patrzymy na to, jak ta sprzedaż oraz intensyfikacja w zakresie rozszerzenia tego na nowych pacjentów się odbywa. Natomiast referowanie do tego, że pacjentom należy się ten produkt niezależnie od tego, jaki produkt leczniczy stosuje w zakresie krzepnięcia krwi, jest trochę nieracjonalne. To tak jakbyśmy, proszę państwa, stwierdzili, że każdemu pacjentowi wydamy wyrób medyczny do mierzenia cukru niezależnie od tego, co bierze – czy bierze nowoczesne leki, które stabilizują pacjenta i nie wymagają monitorowania jego poziomu cukru we krwi kilka razy dziennie.</u>
          <u xml:id="u-1.78" who="#MateuszOczkowski">Tak samo w przypadku leków przeciwzakrzepowych. Proszę państwa, jeśli mamy leki, do których przede wszystkim jest wskazanie, żeby pacjent pojawiał się w jednostce leczniczej, aby mierzyć mu ten proces krzepnięcia, a mamy nowoczesne leki w stylu Rivaroxaban, Dabigatran, Apixaban, które tego nie wymagają, to w chwili wprowadzenia – tak jak mówię – nie jest to w ogóle racjonalne i takich wniosków absolutnie nie było.</u>
          <u xml:id="u-1.79" who="#MateuszOczkowski">Natomiast jeśli chodzi o system FGM i CGM dedykowany kobietom w ciąży, takie systemy są obecne w rozporządzeniu i w tej chwili – tak jak powiedziałem – nie wpływają do nas żadne pisma w zakresie rozszerzenia przedmiotowych rzeczy. Natomiast zgodnie z oczekiwaniem środowiska, przedstawicieli podmiotów odpowiedzialnych reprezentujących wyroby medyczne, odnośnie do wprowadzenia stałego zapisu aktualizacji tego rozporządzenia co najmniej na dwa lata, chcemy to wprowadzić, żeby to rozporządzenie było zaopiekowane, a nie, tak jak w tej chwili, czekało kilka lat na to, żeby w ogóle tego dokonać, bo nikt nie był odważny, żeby wydać tyle pieniędzy w zakresie wyrobów medycznych. Myślę więc, że dokonaliśmy w tej chwili bardzo dużo udogodnień w zakresie funkcjonowania wyrobów medycznych nie tylko w rozporządzeniu, ale również na liście refundacyjnej i nie mamy sobie nic do zarzucenia w tej chwili.</u>
          <u xml:id="u-1.80" who="#MateuszOczkowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.81" who="#MateuszOczkowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.82" who="#JózefaSzczurekŻelazko">Jednak chcę zadać trochę inne pytanie. Dzisiaj rozmawiamy o bezpieczeństwie i funkcjonowaniu wyrobów medycznych w Polsce, a wczoraj rozmawialiśmy o bezpieczeństwie lekowym. Natomiast docierają do nas bardzo niepokojące, alarmistyczne wręcz informacje od dyrektorów szpitali, że obecnie brakuje, i to naprawdę w sposób drastyczny, płynów do przetoczeń – soli, glukozy, płynów infuzyjnych. Taka sytuacja jest w kilku szpitalach. Wiemy doskonale, jak ważny jest zapas płynów infuzyjnych. Niektórzy dyrektorzy twierdzą, że mają jeszcze na dzień – dwa funkcjonowania szpitala. Nie ma możliwości uzupełnienia tych niedoborów.</u>
          <u xml:id="u-1.83" who="#JózefaSzczurekŻelazko">Wiemy też, że większość tych płynów produkowana jest w Niemczech i że ze względu na wojnę na Ukrainie tam jako priorytet są dostarczane, ale musimy zadbać o bezpieczeństwo naszego kraju. To bezpośrednio wiąże się z tym tematem, który był wczoraj omawiany – suwerenności, jeżeli chodzi o zaopatrzenie w preparaty medyczne.</u>
          <u xml:id="u-1.84" who="#JózefaSzczurekŻelazko">Zatem konkretne pytanie do ministra zdrowia. Czy znana jest wam ta sytuacja? Czy docierają do was takie informacje i co państwo robicie, aby szpitalom, a przede wszystkim pacjentom zapewnić bezpieczeństwo? Bo bez płynów infuzyjnych praktycznie zostaną wstrzymane wszystkie zabiegi, wszystkie procedury medyczne –  szpital nie będzie mógł działać.</u>
          <u xml:id="u-1.85" who="#JózefaSzczurekŻelazko">Bardzo proszę o informację.</u>
          <u xml:id="u-1.86" who="#MarekTomaszHok">Przechodzimy do strony społecznej. Bardzo proszę przedstawiać się do mikrofonu z imienia i nazwiska…</u>
          <u xml:id="u-1.87" who="#MarekTomaszHok">Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.88" who="#MarekTomaszHok">Członek zarządu Organizacji Pracodawców Przemysłu Medycznego Technomed  Ewa Warmińska-Friberg:</u>
          <u xml:id="u-1.89" who="#MarekTomaszHok">Ewa Warmińska, Organizacja Pracodawców Przemysłu Medycznego Technomed. Organizacja Technomed reprezentuje podmioty z rynku wyrobów medycznych, takie jak importerzy, dystrybutorzy czy producenci. Jesteśmy największą organizacją i mamy najszerszy katalog produktów, które reprezentujemy.</u>
          <u xml:id="u-1.90" who="#MarekTomaszHok">Chciałabym na początku podkreślić jedną rzecz, bo to nie wybrzmiało w tej dyskusji. Mianowicie wyroby medyczne to nie są tylko wyroby, które są na zlecenie i na receptę. Bardzo duża gama wyrobów medycznych to są wyroby medyczne, które są dostępne w szpitalu, które są wszczepiane, które są wykorzystywane przy procedurach medycznych. To są również cyfrowe wyroby medyczne, które wspomagają pracę lekarzy czy prowadzenie terapii nad pacjentem. Ta ścieżka czy ten sposób finansowania jest regulowany przez ustawę o świadczeniach. To jest regulowane przez włączenie do koszyka świadczeń gwarantowanych lub przez programy pilotażowe.</u>
          <u xml:id="u-1.91" who="#MarekTomaszHok">Przedsiębiorcy i organizacje reprezentujące przedsiębiorców wielokrotnie zgłaszali problem z prawidłowym dostępem do tych rozwiązań. Mianowicie często jest tak, że rozwiązania, które proponują producenci, dystrybutorzy czy importerzy, są rozwiązaniami, które mogłyby pomóc w opiece nad pacjentem, zmniejszyć koszty świadczeń, czyli tak naprawdę koszty, które ponosi Narodowy Fundusz Zdrowia, jak też polepszyć opiekę nad tym pacjentem i odciążyć lekarzy, co jest najważniejsze.</u>
          <u xml:id="u-1.92" who="#MarekTomaszHok">Zdajemy sobie wszyscy sprawę z tego, że nasze społeczeństwo się starzeje i będziemy mieli coraz większą grupę osób, które będą wymagały opieki lekarskiej. Nie jesteśmy w tym momencie do końca przygotowani na to, co nas spotka już niedługo. Te rozwiązania są proponowane właśnie przez podmioty z rynku wyrobów medycznych. Niestety obecnie zaprojektowana ścieżka finansowania jest trudna do przejścia przez podmioty, jednocześnie nie ma terminów, w których takie postępowanie mogłoby się odbywać. Podmioty prywatne też nie mogą być wnioskodawcami, tak jak jest w przypadku leków.</u>
          <u xml:id="u-1.93" who="#MarekTomaszHok">Nasze postulaty związane są z tym, aby takie ścieżki wypracować, żeby była możliwość wnoszenia o zmianę koszyka świadczeń gwarantowanych czy poproszenia Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji o ocenę naszego świadczenia. Na tę chwilę nie ma takiej ścieżki. Jedynym podmiotem, który może zlecać AOTMiT ocenę danej procedury czy danego wyrobu w procedurze, jest wyłącznie Minister Zdrowia. Jak sami wiemy, przez to, że nie ma tych terminów, w jakich ma się odbyć postępowanie, toczą się one bardzo długo.</u>
          <u xml:id="u-1.94" who="#MarekTomaszHok">Chciałabym jeszcze wspomnieć, że wniosek do ministerstwa może złożyć wyłącznie konsultant – też nie może być to przedsiębiorca – w związku z czym ta ścieżka jest bardzo zawężona. Konsultantów nie mamy za wielu w kraju, a jest dużo rozwiązań, które mogłyby bardzo mocno wspomóc naszą ochronę zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-1.95" who="#MarekTomaszHok">Pytanie jest, czy planowane są jakieś zmiany, aby udrożnić sposób wchodzenia nowych, lepszych technologii, które mogłyby wspomóc ochronę zdrowia. Jednocześnie, czy dalej planowane jest, aby odnośnie do wyrobów na zlecenia, o których pan minister wspominał, rozporządzenie było nowelizowane co dwa lata.</u>
          <u xml:id="u-1.96" who="#MarekTomaszHok">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.97" who="#ElżbietaGelert">Bardzo proszę…</u>
          <u xml:id="u-1.98" who="#ElżbietaGelert">[Po przerwie]</u>
          <u xml:id="u-1.99" who="#MarekTomaszHok">Bardzo proszę, pan się zgłosił.</u>
          <u xml:id="u-1.100" who="#ArkadiuszGrądkowski">Arkadiusz Grądkowski, prezes Izby POLMED, członek zarządu MedTech Europe. Mamy swoją siedzibę w Brukseli i tam bardzo mocno pracujemy nad prawem europejskim i polskim. Przysłaliśmy też do sekretariatu Komisji Zdrowia prezentację na temat rynku wyrobów medycznych, żeby zobrazować paniom posłankom i panom posłom, jak wygląda struktura tego rynku wyrobów medycznych.</u>
          <u xml:id="u-1.101" who="#ArkadiuszGrądkowski">To jest 5 tys. różnych podmiotów zgodnie z bazą danych rejestru Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych – 5 tys. różnych podmiotów, które handlują wyrobami medycznymi, 500 tys. różnych wyrobów medycznych w porównaniu z 16 tys. leków. Polska produkcja to jest około 11 mld zł. Produkcja leków to jest 12,5 mld zł. Bardzo podobne rynki.</u>
          <u xml:id="u-1.102" who="#ArkadiuszGrądkowski">Co to jest wyrób medyczny? Przyrząd, urządzenie, materiał służący do leczenia, zapobiegania, diagnozowania, który nie działa farmakologicznie. W izbie reprezentujemy prawie 70% udziału w rynku szpitalnym, czyli w każdym szpitalu są nasze wyroby medyczne.</u>
          <u xml:id="u-1.103" who="#ArkadiuszGrądkowski">Co robimy, proszę państwa? Bezpieczeństwo wyrobów medycznych. Na bezpieczeństwo należy spojrzeć dwojako – bezpieczeństwo pod względem dostępu dla pacjenta i bezpieczeństwo pod względem produkcji.</u>
          <u xml:id="u-1.104" who="#ArkadiuszGrądkowski">Jeśli chodzi o dostęp dla pacjenta, są trzy ścieżki dostępności dla pacjentów –  to, co możemy dostać w sklepie medycznym, i czy mamy ten sprzęt faktycznie. Ta regulacja jest oceniana dobrze zarówno przez środowisko producenckie, jak i środowiska pacjenckie. Widzę, że są dzisiaj na sali pacjenci, można to zweryfikować.</u>
          <u xml:id="u-1.105" who="#ArkadiuszGrądkowski">Kwestia refundacji, czyli to, co możemy kupić w aptece. Tam są opatrunki, igły do penów insulinowych i paski mierzące poziom cukru we krwi. To też jest system, który funkcjonuje od lat.</u>
          <u xml:id="u-1.106" who="#ArkadiuszGrądkowski">Pytali państwo o wartość tego rynku. Refundacja tej grupy produktowej wynosi w sumie około 700 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-1.107" who="#ArkadiuszGrądkowski">Wreszcie największy rynek, i też największy problem dla nas wszystkich, czyli to, co mamy w szpitalu, to, co dzieje się nam w szpitalu. Przychodzimy do szpitala, mamy pewien problem zdrowotny, jesteśmy zakwalifikowani jako numerek, czyli przypisuje się nam pewną procedurę.</u>
          <u xml:id="u-1.108" who="#ArkadiuszGrądkowski">Proszę państwa, w polskim systemie prawa jest taka ustawa, która reguluje, jak się wdraża nowe świadczenia gwarantowane, czyli procedury, jakie mają być nam wykonane. Ta ustawa pełnię decyzyjności pozostawia ministrowi zdrowia, nie określając terminów, w jakich minister zdrowia ma procedować. Wypadałoby dla porządku legislacyjnego uporządkować ten zapis. Jest to zmiana jednego artykułu. Ta zmiana nie wiązałaby ministra zdrowia na koniec decyzją, czyli nie wiązałaby się z tak popularnym pieniądzem, o którym ciągle mówimy, tylko mówiłaby o porządku prawa. Czyli należałoby stworzyć formę prawną, w której minister na czyjś wniosek zewnętrzny, na przykład konsultantów krajowych albo organizacji pacjenckich, miałby podjąć działanie w związku z jakąś nowoczesną technologią, żeby stworzyć nowe świadczenie gwarantowane, i zgodnie z prawem wiedzielibyśmy, jak długo będzie procedowana ta kwestia. Bardzo zachęcam państwa do zweryfikowania tej naszej prezentacji.</u>
          <u xml:id="u-1.109" who="#ArkadiuszGrądkowski">Druga sprawa – to, co powiedział dyrektor Oczkowski. Bardzo dobra rzecz, która się dzieje, dotyczy milionów osób – milionów, nie przejęzyczyłem się – czyli dostępność do sprzętu rehabilitacyjnego wspomagającego, o którą pytali też posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Dotychczas było tak, że jeśli chodzi o sprzęt, który jest w wykazie wyrobów na zlecenie, zmiany w zakresie tej regulacji nie były prowadzone przez wiele lat, nawet do 20 lat. Wiele się zmieniło. Teraz w ustawie refundacyjnej ma być taki zapis, który będzie nakładał na Ministerstwo Zdrowia obowiązek, żeby co dwa lata aktualizować wykaz na zlecenie. Liczę więc na to, i środowiska – reprezentuję producentów, więc mogę mówić za producentów i dostawców sprzętu, ale też rozmawiam z pacjentami… Myślę, że my wszyscy, i my jako obywatele, będziemy zadowoleni z tej regulacji, jeżeli ona zostanie wprowadzona. Proszę panie posłanki i panów posłów o popieranie takiej zmiany.</u>
          <u xml:id="u-1.110" who="#ArkadiuszGrądkowski">Trzecia kwestia to jest diagnostyka laboratoryjna. Proszę państwa, w zakresie diagnostyki laboratoryjnej idziemy do laboratorium A, B, później do szpitala – wszędzie mamy robione badania diagnostyczne i system wymiany danych nie jest spójny. Musimy więc od nowa wykonywać te badania. Lekarz w szpitalu również musi później od nowa wykonać te badania. Niestety nie ma uspójnionych danych z prywatnych laboratoriów, nie są przekazane w jednym systemie. Należałoby więc uspójnić te dane tak, abyśmy mogli mieć wszystkie wyniki badań diagnostycznych w jednym systemie i żeby było widoczne, ile się wykonuje, gdzie się wykonuje i jakie są faktycznie wyniki poszczególnych badań diagnostycznych. Te trzy rzeczy zidentyfikowaliśmy.</u>
          <u xml:id="u-1.111" who="#ArkadiuszGrądkowski">Jeżeli państwa by interesowało to, jak wyglądają zakłady produkcyjne, gdzie są w Polsce umieszczone, bo to jest naprawdę duża siła, o którą trzeba zadbać pod kątem czy to wojny, czy to epidemii, to polecam zobaczyć tę prezentację, która jest wydrukowana, jak naprawdę duża to jest siła – bo rzadko się mówi o wyrobach, a to jest bardzo podobny rynek w porównaniu z rynkiem leków.</u>
          <u xml:id="u-1.112" who="#ArkadiuszGrądkowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.113" who="#MarekTomaszHok">Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.114" who="#WojciechWiśniewski">Wojciech Wiśniewski, Federacja Przedsiębiorców Polskich. Wielokrotnie wspominano podczas dzisiejszej dyskusji o konieczności cyklicznej weryfikacji rozporządzenia w sprawie wyrobów wydawanych na zlecenie. Pan minister był łaskaw stwierdzić, że ta lista jest konsekwentnie uzupełniana. Chciałbym zapytać, kiedy jest planowana najbliższa nowelizacja tego rozporządzenia.</u>
          <u xml:id="u-1.115" who="#WojciechWiśniewski">I druga rzecz, bo wydaje się, że pewnym politycznym konsensem na tej sali jest to, aby przeciwdziałać kryzysowi kadrowemu w instytucjach, które kreują system ochrony zdrowia. Wielokrotnie była mowa o Narodowym Funduszu Zdrowia, ale jest też tajemnicą poliszynela, że dotyka to innych instytucji. Chciałbym więc zapytać, ile osób w Departamencie Polityki Lekowej i Farmacji zajmuje się rynkiem wyrobów medycznych. Pan prezes Grądkowski był łaskaw stwierdzić, jak duży jest to rynek. Chciałbym się dowiedzieć, ile osób tym się zajmuje. Czy nastąpiło zwiększenie zatrudnienia, jeżeli chodzi o jednostki organizacyjne zajmujące się tym obszarem?</u>
          <u xml:id="u-1.116" who="#WojciechWiśniewski">Pięknie dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.117" who="#MarekTomaszHok">Bardzo proszę, kolejny głos.</u>
          <u xml:id="u-1.118" who="#KarolKorszuń">Adwokat Karol Korszuń. Reprezentuję Konfederację Lewiatan. Chciałbym podkreślić to, co mówiło kilku przedmówców, ale także to, co wybrzmiało z pytań części posłów. Tak, ten rynek to nie są tylko wyroby na zlecenie oraz wyroby wydawane na receptę, bo to są wyroby medyczne, które trafiają do pacjenta, których on używa sam. Jednak większość tego rynku to rzeczywiście są wyroby szpitalne. Nie tylko te wszczepiane, nie tylko zastawki serca czy endoprotezy, ale także sprzęt, który znajduje się w szpitalu. Sprzęt diagnostyczny, roboty czy angiografy.</u>
          <u xml:id="u-1.119" who="#KarolKorszuń">Proszę państwa, bardzo dużym problemem, jeżeli chodzi o wdrożenie nowych technologii czy reformę tego, w jaki sposób finansowane są świadczenia, które są udzielane przy pomocy wyrobów medycznych finansowanych w 100% w ramach świadczeń szpitalnych, jest to, że mamy nieuregulowaną sytuację. W przypadku rynku lekowego, leki mają ścisłą procedurę. Jeżeli producent leku, na przykład na stwardnienie rozsiane, ma zupełnie nowy lek, który jest drogi, ale który pomaga, może wystąpić do ministra zdrowia z wnioskiem o stworzenie nowego programu lekowego i minister ma 180 dni, ścisły termin, na to, żeby się wypowiedzieć. Taki producent ma prawo do tego, żeby Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji oceniła to świadczenie i powiedziała – tak, rzeczywiście opłaca się nam i nas jako państwo stać na to, żeby dany lek finansować. Jest ścisła i jasna procedura.</u>
          <u xml:id="u-1.120" who="#KarolKorszuń">Natomiast w przypadku wyrobów medycznych, w związku z tym, że one są finansowane w ramach świadczeń, nie mamy takiej ścieżki i to, czego nam brakuje, to taka dobra koordynacja właśnie między rynkiem, lekarzami i pacjentami a ministrem zdrowia, który siłą rzeczy, z uwagi na ograniczone kadry, nie jest w stanie sam od razu wyłapać wszystkich nowości technologicznych, które pojawiają się na rynku, i samemu wszczynać procedur dotyczących nowych świadczeń. Chodzi o to, żeby udrożnić tę ścieżkę, żeby nie korkowała się na etapie ministerstwa, i przyznać przynajmniej części podmiotów możliwość zainicjowania tej ścieżki oceny, pozostawiając w ręku ministra – bo wiadomo, że chodzi o pieniądze – 100% decyzyjności odnośnie do tego, czy dane świadczenie wdrożyć, czy nie. Chodzi o to, żeby przyznać szerszemu katalogowi, chociażby konsultantom krajowym – bo nawet oni nie mają w tym momencie możliwości zainicjowania – elementarne prawo do tego, żeby złożyć do ministra wniosek i żeby ten wniosek miał określony termin na przeprocedowanie. Żebyśmy my jako pacjenci, my jako płatnicy, podatnicy, osoby, które partycypują finansowo w tym systemie i są potencjalnymi beneficjentami danego wyrobu, wiedzieli, czy minister zdrowia miał szansę pochylić się nad oceną danej technologii, czy dana technologia jest korzystna finansowo dla NFZ, bo często wdrożenie innowacyjnej technologii oznacza faktycznie krótkoterminowo wyższą płatność, ale długoterminowo korzyści dla płatnika publicznego. Żebyśmy właśnie jako podatnicy i jako potencjalni beneficjenci tych świadczeń mieli dostęp w Biuletynie Informacji Publicznej do oceny AOTMiT czy dane świadczenie jest, czy nie jest korzystne.</u>
          <u xml:id="u-1.121" who="#KarolKorszuń">Ze strony Konfederacji Lewiatan chcielibyśmy wypowiedzieć się bardzo pozytywnie na temat projektu przedstawionego przez izbę POLMED – on jest wskazany właśnie w tej prezentacji – delikatnej, bardzo subtelnej zmiany w ustawie o świadczeniach, która nie wprowadza rewolucji na rynku, a jedynie porządkuje, wskazując katalog podmiotów, które mogą wystąpić z takim wnioskiem. To nie są podmioty prywatne, żeby tutaj nie było wątpliwości odnośnie do jakiegoś niezdrowego lobbingu, tylko to jest dokładnie to, co już teraz ustawa przewiduje dla zmiany świadczenia. Czyli tym podmiotem, który może wystąpić do ministra, jest albo konsultant krajowy, albo towarzystwo naukowe lub organizacja pacjencka za pośrednictwem konsultanta.</u>
          <u xml:id="u-1.122" who="#KarolKorszuń">Drugim elementem jest jedynie wprowadzenie terminów na rozpatrzenie tego wniosku. Terminów, które są zgodne z tym, co prawo unijne przewiduje dla leków, 180 dni, standard, który powinien być jednolity. Jedyną zmianą jest właśnie wprowadzenie tego katalogu wnioskodawców i terminu. Zmieni to bardzo dużo, bo może właśnie pomóc udrożnić tę ścieżkę i pomóc ministerstwu w ocenie świadczeń, a nam może pomóc we wprowadzaniu innowacji na rynku wyrobów.</u>
          <u xml:id="u-1.123" who="#KarolKorszuń">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.124" who="#MarekTomaszHok">Pan się zgłaszał. Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.125" who="#PiotrSzymański">Pewnie nie jestem większości z państwa znany. Jestem lekarzem kardiologiem. Nazywam się Piotr Szymański. Chciałbym państwu przedstawić perspektywę środowiska lekarskiego troszkę szerzej, dlatego że mam przyjemność być w zarządzie Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego. To jest światowe towarzystwo zrzeszające ponad  106 krajów, w tym wszystkie kraje europejskie. Rzeczą, za którą jestem w tym towarzystwie odpowiedzialny, jest dialog z regulatorami na poziomie europejskim, z Europejską Agencją Leków, z Komisją Europejską, także z Parlamentem Europejskim, ze wszystkimi jednostkami, które zajmują się – generalnie rzecz biorąc – medycyną.</u>
          <u xml:id="u-1.126" who="#PiotrSzymański">Chciałbym bardzo precyzyjnie skupić się na wyrobach medycznych klasy IIb i klasy III,  czyli wyrobach wysokiego ryzyka. W tym przypadku, niezależnie od specjalności, kardiologia jest drugim użytkownikiem po ortopedii. Pozostałe dziedziny są troszeczkę dalej i w związku z tym to znajduje się w zakresie naszego zainteresowania. Nie będę mówił o wyrobach cyfrowych ani o wyrobach mniejszego ryzyka.</u>
          <u xml:id="u-1.127" who="#PiotrSzymański">Chciałbym poruszyć trzy aspekty zgodnie z tematami dyskusji. Pierwszy to jest dostępność wyrobów medycznych. Regulacja o wyrobach medycznych, o której państwo wspomnieli, ograniczyła dostęp do tych wyrobów w sposób dość wyraźny. Prosiłbym uprzejmie wszystkich państwa o poddanie pod rozwagę tak szlachetnego gremium istotne braki tej regulacji i przewidywaną rewizję tej regulacji.</u>
          <u xml:id="u-1.128" who="#PiotrSzymański">Istotnym brakiem regulacji jest brak podejścia do wyrobów sierocych. Nie ma osobnej ścieżki dla wyrobów sierocych. Drugim istotnym brakiem jest właściwie całkowity brak dialogu naukowego pomiędzy regulatorem a badaczami i podmiotami odpowiedzialnymi za rozwój innowacyjnych wyrobów. To są pewnie te dwie zupełnie kluczowe sprawy, jeśli chodzi o dostępność do wyrobów medycznych. W tym komentarz taki – proszę pamiętać, że lekarze większości specjalności, w tym kardiolodzy, pracują zgodnie z wytycznymi. Okres, który mija od momentu ogłoszenia przez europejskie towarzystwa naukowe, na przykład Europejskie Towarzystwo Kardiologiczne, do momentu wdrożenia do praktyki, to do dwóch tygodni. Tak było, jeśli chodzi o ostatnie wytyczne, bo taka była różnica w procesie edukacyjnym polskich lekarzy. W związku z tym wszystkie opóźnienia w dostępie, które widzimy dla różnych krajów, nie tylko dla Polski, i wbrew pozorom nie zawsze dla Polski to jest najmniej korzystnie i dramatycznie… To jest pierwsza rzecz.</u>
          <u xml:id="u-1.129" who="#PiotrSzymański">Jeśli chodzi o bezpieczeństwo wyrobów lekowych, to chciałbym zwrócić państwa uwagę i znowu poddać pod głęboką rozwagę dwie rzeczy. Niektórzy regulatorzy, i bardzo prosiłbym o popatrzenie na to – takim najbardziej klasycznym przykładem będzie tutaj amerykańska Agencja Żywności i Leków, z którą jesteśmy w kontakcie – mają projekty total product life cycle, czyli dokładnie opisaną ścieżkę rozwoju bezpieczeństwa leków w całym cyklu od projektowania rozwoju leku do jego wyjścia z rynku. Takie now how na świecie jest możliwe i dostępne. Polecam państwa uwadze.</u>
          <u xml:id="u-1.130" who="#PiotrSzymański">I wreszcie ostatnia i chyba najważniejsza rzecz, bo system nadzoru nad bezpieczeństwem lekowym, którym posługuje się URPL, to jest tylko jeden z systemów. Drugim, bardzo ważnym, jest system czynnych rejestrów. W Europie – nie będę mówił o Polsce – zaledwie co siódmy rejestr jest finansowany ze środków publicznych. W Polsce sytuacja jest co najmniej podobnie trudna.</u>
          <u xml:id="u-1.131" who="#PiotrSzymański">I ostatnie. Jak państwo wiecie, z całą pewnością Europejska Agencja Leków pracuje nad listą leków krytycznych. Byłoby dobrze, gdybyśmy mogli pracować także nad listą wyrobów krytycznych. Mogę tylko dodać, że i w jednym, i w drugim przypadku, a właściwie we wszystkich tych przypadkach zarówno Europejskie, jak i Polskie Towarzystwo Kardiologiczne służą państwu ekspertyzą. Pracujemy na co dzień w Europie, możemy pracować na co dzień w Polsce. Jestem do dyspozycji.</u>
          <u xml:id="u-1.132" who="#PiotrSzymański">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.133" who="#MarekTomaszHok">Bardzo proszę, pani.</u>
          <u xml:id="u-1.134" who="#MagdalenaKołodziej">Magdalena Kołodziej, Fundacja My Pacjenci. Chciałabym króciutko przedstawić głos pacjentów, ponieważ pacjenci zostali tutaj już kilka razy przywołani. Myślę więc, że warto podkreślić to, że miliony pacjentów w Polsce i na świecie korzystają zarówno z leków, jak i z wyrobów medycznych. Obie te kategorie wspomagają pacjentów w powrocie do zdrowia i w powrocie do funkcjonowania w społeczeństwie czy do zachowania jak najlepszej kondycji jak najdłużej. Zatem oczywiście pacjentom zależy na tym, by dostęp do nowoczesnych terapii zarówno lekowych, jak i medycznych był jak najlepszy, jak najszybszy i sprawdzony.</u>
          <u xml:id="u-1.135" who="#MagdalenaKołodziej">Chciałabym tutaj podkreślić to, co padło, i te propozycje, które z naszej perspektywy wydają się zasadne – by jak najbardziej zbliżyć procedury wprowadzania świadczeń związanych z wyrobami medycznymi do tych związanych z produktami leczniczymi, by te procedury były transparentne, czytelne, miały określone terminy. Chodzi też o to, żeby zwiększyć możliwość głosu organizacji reprezentujących pacjentów w tych procedurach, dać im możliwość zasygnalizowania, że jakiś wyrób medyczny byłby potencjalnie korzystny dla pacjentów do wprowadzenia.</u>
          <u xml:id="u-1.136" who="#MagdalenaKołodziej">Kolejna rzecz, również bardzo istotna. Cieszy to, że jest już brane pod uwagę przez Ministerstwo Zdrowia, żeby wykaz wyrobów medycznych był częściej aktualizowany. Ten termin co dwa lata wydaje się sensowny – żeby znowu nie trwało to kilkanaście czy kilkadziesiąt lat.</u>
          <u xml:id="u-1.137" who="#MagdalenaKołodziej">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.138" who="#MarekTomaszHok">Bardzo proszę, pan się zgłosił.</u>
          <u xml:id="u-1.139" who="#TomaszMaciejewski">W związku z powyższym my też powinniśmy mieć możliwość występowania z wnioskiem do ministra zdrowia o rozpoczęcie tego typu procedur, bo niejednokrotnie sami lub wspólnie z producentami i pacjentami jesteśmy twórcami tego typu rozwiązań. W tej chwili tak naprawdę stajemy w obliczu tego, że wdrożyliśmy czy zrobiliśmy pilotaż jakiegoś rozwiązania i niestety stoimy, nic się nie dzieje i nawet nie wiadomo, w jakim czasie to rozwiązanie może już być albo w ogóle niekonkurencyjne, albo może wejść do nas z rynku zewnętrznego.</u>
          <u xml:id="u-1.140" who="#TomaszMaciejewski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.141" who="#MarekTomaszHok">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Pan poseł Cieszyński, bardzo proszę. Później pani i poprosimy pana ministra o odpowiedź.</u>
          <u xml:id="u-1.142" who="#MarekTomaszHok">Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.143" who="#JanuszCieszyński">Pan dyrektor Oczkowski powiedział, że w końcu ktoś miał odwagę zająć się tematem dostępności do wyrobów medycznych. Mam pytanie do pana dyrektora, czy od kiedy pan pracuje w Ministerstwie Zdrowia, kierował pan stanowisko, jakieś notatki do swoich przełożonych w zakresie zwiększenia dostępu do wyrobów medycznych. Poprosiłbym o pisemne przekazanie tych dokumentów.</u>
          <u xml:id="u-1.144" who="#JanuszCieszyński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.145" who="#MarekTomaszHok">Ostatni głos ze strony społecznej. Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.146" who="#UrszulaSzybowicz">Usprawnienie ścieżki dostępu do nowych świadczeń z użyciem certyfikowanych światowej klasy wyrobów medycznych zdecydowanie poprawi jakość życia pacjentów, a także może w ostateczności zmniejszyć koszty działalności leczniczej szpitali. Przykład chociażby robotycznych zabiegów, operacji kolana czy biodra. Szczególnie kolana. Mamy producentów, którzy te operacje wykonują, i nie mamy powtórnych przyjęć w wyniku konieczności rewizji stawu kolanowego czy biodrowego, a wykonywane są zabiegi z użyciem właśnie wyrobów medycznych, robotów medycznych.</u>
          <u xml:id="u-1.147" who="#MarekTomaszHok">Ostatni głos pana, bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.148" who="#RobertJagodziński">Robert Jagodziński, Fundacja Aktywnej Rehabilitacji. Reprezentuję też organizację pacjencką. Chciałbym podnieść i poprzeć oba postulaty. Ten dotyczący wprowadzenia procedury włączania nowych technologii medycznych w takim trybie, jak na przykład w przypadku produktów leczniczych. I drugi postulat, żeby była możliwość składania wniosków przez organizacje pacjenckie poprzez konsultantów krajowych.</u>
          <u xml:id="u-1.149" who="#RobertJagodziński">Co prawda jesteśmy na posiedzeniu sejmowej Komisji Zdrowia, ale chciałbym tak interdyscyplinarnie powiedzieć, że wyroby i produkty medyczne, a szczególnie wyroby medyczne, dla nas pacjentów to nie tylko coś, co poprawia jakość życia i czyni efektywniejszym proces leczenia. W kontekście tego, że w roku 2025 będzie brakowało 1,5 mln osób  na rynku pracy, wyroby medyczne umożliwiają też nam, pacjentom, włączenie społeczne, pełnienie ról społecznych, w tym związanych z aktywizacją zawodową. Ma to więc konsekwencje społeczno-ekonomiczne nie tylko dla systemu ochrony zdrowia, ale w ogóle społeczno-ekonomiczne w szerokim kontekście dla naszego kraju.</u>
          <u xml:id="u-1.150" who="#RobertJagodziński">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.151" who="#MarekTomaszHok">Proszę teraz pana ministra o podsumowanie i próbę odpowiedzi na te pytania. Rozumiem, że jeżeli nie na wszystkie, to reszta na piśmie. Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
          <u xml:id="u-1.152" who="#MarekKos">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, na początku odpowiedź na pytanie dotyczące niedoborów płynów, czyli ograniczenia w dostępności do płynów infuzyjnych. Co prawda nie są to wyroby medyczne, ale to – jak rozumiem – kontynuacja wczorajszego posiedzenia Komisji Zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-1.153" who="#MarekKos">Przyznaję, że w bieżącym, 2024 r., już co najmniej drugi albo trzeci raz mam sygnały, że jest problem z dostępnością do płynów infuzyjnych. Te informacje przedstawiają mi głównie podmioty niepubliczne, które de facto zaopatrują się w płyny infuzyjne dopiero na końcu. Natomiast w bieżącym roku już kilka razy podjęte były decyzje o imporcie interwencyjnym płynów infuzyjnych właśnie dlatego, że chcemy tę lukę, ten niedobór zapełnić. Dlatego też płyny infuzyjne pojawiły się w obcojęzycznych opakowaniach. W takiej sytuacji, jeżeli mam taki sygnał, zbadamy, jak wygląda sytuacja na dziś, na teraz, jeżeli chodzi o zaopatrzenie i o rezerwy, jakie mamy w płynach, i takie decyzje także wydam. Tak więc sytuacja z dostępnością wszystkich leków, nie tylko płynów infuzyjnych, jest na bieżąco monitorowana przez nasze systemy informatyczne.</u>
          <u xml:id="u-1.154" who="#MarekKos">Kolejna sprawa. Zapytanie dotyczące wniosku konsultantów krajowych – że tylko oni mogą składać wnioski o wyroby medyczne. Mogą także wnosić konsultanci wojewódzcy, ale w wyniku tej dzisiejszej rozmowy, dyskusji, zapytań, zaczynam dochodzić do przekonania, że trzeba trochę głębiej, mocniej przysiąść nad tymi zasadami, o których była mowa. Czy to zrobić w dokładnie ten sposób jak jest w przypadku wszystkich produktów leczniczych? Nad tym popracujemy i ten dostęp, jeżeli chodzi o producentów wyrobów medycznych do refundacji, będę chciał zwiększyć, żeby to było łatwiejsze.</u>
          <u xml:id="u-1.155" who="#MarekKos">Firmie POLMED dziękuję za tę prezentację. Z całą pewnością się zapoznamy, tym bardziej, że z producentami wyrobów medycznych, jak również z POLMED, już się spotykaliśmy w Ministerstwie Zdrowia. Tak więc ministerstwo nie jest zamknięte na problemy i pomysły firm produkujących wyroby medyczne.</u>
          <u xml:id="u-1.156" who="#MarekKos">Jeżeli chodzi o rozporządzenie, to aktualizacja rozporządzenia o wyrobach medycznych była w styczniu 2024 r. Wcześniej było to w styczniu albo ogólnie w 2022 r., czyli było dwa lata przerwy, a poprzednia to już okres co najmniej dziesięcioletni. Jeżeli będzie dużo wniosków o objęcie refundacją wyrobów medycznych na zlecenie, to przecież można to robić częściej i regularnie. Tak więc na pewno w 2025 r. kolejne takie rozporządzenie będzie. To wszystko zależy od liczby podmiotów składających wnioski, bo na chwilę obecną wielkiego zainteresowania nie ma.</u>
          <u xml:id="u-1.157" who="#MarekKos">Jako że pytań więcej nie było, ewentualnie na te informacje i problemy, które zgłaszała firma Lewiatan, odpowie pan dyrektor Oczkowski. Odnośnie do tych informacji dla pana posła Cieszyńskiego, to tak jak sobie pan poseł zażyczył, będą na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-1.158" who="#MarekKos">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.159" who="#MarekTomaszHok">Bardzo proszę pana dyrektora.</u>
          <u xml:id="u-1.160" who="#MateuszOczkowski">Proszę państwa, nie można myśleć o refundowaniu coraz większej liczby wyrobów medycznych bez zagwarantowania dostarczenia do Polski odpowiedniej liczby, gdy dla wyrobów medycznych rzeczywiście nie ma takich obostrzeń, jak również w zakresie ceny, proszę państwa. Gdy negocjujemy cenę dla pewnych produktów, to wówczas mamy większe możliwości wydatkowania na coraz to inne technologie i ten budżet jest racjonalnie wydatkowany. Natomiast, jak państwo widzą, wyroby medyczne na zlecenie zupełnie inaczej funkcjonują na rynku polskim, bardziej liberalnie niż leki. Nawet te leki, które są stosowane w bardzo ciężkich chorobach i kosztują nas miliony. Jeśli więc Ministerstwo Zdrowia miałoby się zastanowić nad takim systemem, to nie dla wycinka. Wtedy, proszę państwa, mamy się zastanowić nad całościowym systemem wszystkich wyrobów medycznych na zlecenie, ale kieruję tutaj pytanie, czy środowisko jest na to gotowe.</u>
          <u xml:id="u-1.161" who="#MarekTomaszHok">Stwierdzam zakończenie omawiania informacji. Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-1.162" who="#MarekTomaszHok">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.163" who="#MarekTomaszHok">Dziękuję bardzo za udział.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>