text_structure.xml
45.3 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PawełKowal">Witam panie posłanki, panów posłów oraz pana Władysława Bartoszewskiego, sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych ze współpracownikami, a także kandydatów na ambasadorów oraz pozostałe osoby biorące udział w posiedzeniu.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PawełKowal">Przedstawiony porządek obrad przewiduje zaopiniowanie kandydatury pana Wojciecha Unolta na stanowisko ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego Rzeczypospolitej Polskiej w Republice Albanii, zaopiniowanie kandydatury pani Barbary Szymanowskiej na stanowisko ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego RP w Republice Indonezji oraz w kraju dodatkowej akredytacji – w Demokratycznej Republice Timoru Wschodniego, zaopiniowanie kandydatury pana Grzegorza Poznańskiego na stanowisko ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego RP w Republice Litewskiej oraz zaopiniowanie kandydatury pana Grzegorza Morawskiego na stanowisko ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego Rzeczypospolitej Polskiej w Republice Rwandy. Czyta się Rwandy czy Ruandy? Dobrze czytam?</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PawełKowal">Zanim przejdziemy do prowadzenia posiedzenia zadam pytanie, które jest pytaniem standardowym. Czy są uwagi do porządku obrad? Nie widzę, nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PawełKowal">W związku z tym uznaję, że porządek obrad został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#PawełKowal">Zgodnie ze zwyczajem, który wprowadziliśmy w tej Komisji i który udaje się nam utrzymać wspierając państwa pracę w innych miejscach w parlamencie, przejdę teraz do realizacji porządku naszego posiedzenia. Jest godzina 15:42. Powiedzmy tak. Głosowania odbędą się nie wcześniej niż o godz. 17:50. Ale, co nie? Mamy 4 kandydatury.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#PawełKowal">Proszę państwa, już i tak idę na rękę, że będziemy jeszcze minutę głosowali. O godz. 17:50 będą głosowania. Nie wcześniej. Do tego czasu mogą państwo brać udział w innych posiedzeniach. Już nie mogę bardziej pójść państwu na rękę. Bez przesady.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#PawełKowal">Otwieram posiedzenie. Proszę o zabranie głosu pana Wojciecha Unolta.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#WojciechUnolt">To rozszerzenie odbywa się w sytuacji, w której Europa staje wobec poważnych wyzwań dla swojego bezpieczeństwa i stabilności. W pewnym sensie jest ono jedną z odpowiedzi europejskich na te wyzwania. Powiązanie bezpieczeństwa z kwestiami rozszerzenia i stabilności stanowi o tym, że ten sposób rozszerzenia jest ważny dla polskich interesów i zbieżny z celami polskiej polityki zagranicznej. Dlatego zakładam, że najważniejszym i priorytetowym celem dla ambasady w Tiranie będzie wspieranie procesu akcesji Albanii do Unii Europejskiej i jej integracji europejskiej. To zadanie będzie miało 2 wektory. Z jednej strony chcemy dzielić się z Albanią naszymi doświadczeniami i kompetencjami europejskimi. Sądzę, że Polska jako kraj, który poniekąd dzieli z Albanią doświadczenia komunistyczne, przeszłość komunistyczną, ale ma już za sobą także 20 lat doświadczenia europejskiego, ma szczególny tytuł i kompetencje, żeby w tym procesie uczestniczyć i wspierać Albanię w tym procesie.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#WojciechUnolt">Preferowanymi narzędziami czy instrumentami tego wsparcia będą przede wszystkim europejskie programy twinningowe i realizowane w ramach platformy TAIEX. Zadaniem ambasady będzie pozyskiwanie informacji o planowanych projektach i inicjowanie ich, a także organizowanie spotkań beneficjantów albańskich z instytucjami i ekspertami polskimi, którzy będą mogli te programy implementować. Narzędziem dzielenia się doświadczeniami mogą być też projekty organizowane w ramach Akademii Rozszerzenia. To jest projekt prowadzony przez Akademię Dyplomatyczną MSZ. Interesująca perspektywa otwiera się też w związku z otwarciem w Tiranie – niedawno, kilka miesięcy temu – filii Kolegium Europejskiego. To będzie tymczasowo filia kolegium w Brugii. Ale jest to jakby forma repliki i powtórzenia sukcesu kolegium w Natolinie, więc tutaj otwiera się opcja interakcji między Natolinem a nowym kolegium w Tiranie. Tę opcję też będziemy eksplorować.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#WojciechUnolt">Drugi wektor tej działalności wiąże się z tym, że ta pomoc, żeby mogła być adekwatna do potrzeb i skuteczna, musi wynikać z rzetelnych informacji. Tutaj zadaniem ambasady będzie uczestniczenie w procesie uważnego monitoringu i rzetelnej ewaluacji tego, jak Albania realizuje swoje zobowiązania na ścieżce akcesyjnej. Tutaj będziemy pozyskiwali informacje zarówno ze źródeł oficjalnych, z administracji centralnej czy lokalnej, ale także od organizacji pozarządowych, od podmiotów społeczeństwa obywatelskiego, jak również od organizacji międzynarodowych obecnych również w Albanii. Z Albanią łączy nas też wspólne członkostwo w NATO. Albania jest członkiem NATO od 2009 r. To otwiera pole do współpracy także w dziedzinie obronności. Mamy już do tego gotową infrastrukturę, ponieważ jest umowa o współpracy obronnej sprzed 2 lat. Po obu stronach istnieją także attachaty.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#WojciechUnolt">Jest też pomyślna koniunktura do tego, bo Albania w ramach swoich zobowiązań wobec NATO jest w trakcie modernizacji sił zbrojnych, pozyskiwania uzbrojenia oraz szkolenia żołnierzy i oficerów. W tych dziedzinach, w tych obszarach też możliwa jest współpraca polsko-albańska. Albania daje też pewną przestrzeń do realizacji polskich interesów gospodarczych. Jest to przestrzeń naturalnie ograniczona ze względu na niewielkie rozmiary kraju, ale są pewne sektory – takie, jak turystyka, cyfryzacja usług, zielone technologie i efektywność energetyczna – w których, jak myślę, oferta polskiego biznesu może być atrakcyjna dla Albanii i wpisywać się w zapotrzebowania. Jako ambasada będziemy promować zwłaszcza takie dziedziny, jak zielone technologie czy efektywność energetyczna, w których obecność polskiego biznesu w Albanii będzie miała sens nie tylko biznesowy, ale będzie się też wpisywała w postulat wspomagania integracji europejskiej Albanii.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#WojciechUnolt">Obiecującym obszarem współpracy jest też edukacja. Jest oferta polskich uniwersytetów. Tu mogę zasygnalizować ciekawą inicjatywę, którą jest projekt prowadzony przez Uniwersytet Warszawski, a konkretnie przez Studium Europy Wschodniej. To jest projekt założenia stacji bałkańskiej na uniwersytecie w Tiranie. To otwiera pole do współpracy akademickiej i naukowej w różnych dziedzinach, także jako platforma realizacji projektów w dziedzinie dyplomacji publicznej. W miarę swoich kompetencji ambasada będzie ten projekt wspierać i z niego korzystać. Ostatni temat to Polacy i Polonia. Do tej pory Polonia była bardzo nieliczna. Miała mniej niż 100 osób, ale to się zmienia. W ostatnich latach Albania stała się atrakcyjnym celem turystycznym. W tym roku w Albanii było 300 tys. Polaków w ogólnej liczbie 10 mln turystów. Ich liczba ma wzrastać. Z tym wiąże się też taki fakt, że Polacy coraz częściej kupują nieruchomości w Albanii. Niektórzy z nich na stałe lub tymczasowo mieszkają w Albanii, więc Polonia albańska będzie się zwiększać.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#WojciechUnolt">Będziemy wspierać pomysł samoorganizacji społeczności polskiej. Spodziewam się też, że jeżeli ten trend wzrostu obecności Polaków w Albanii będzie się utrzymywał, znaczącą część potencjału ambasady będą absorbować czynności konsularne, opieka konsularna, ale także troska o ochronę praw i interesów polskich obywateli w Albanii. Będziemy też nawiązywać, utrzymywać i rozwijać sieć kontaktów z dość liczną w Albanii społecznością Albańczyków, którzy studiowali w Polsce na polskich uniwersytetach. Chyba wyczerpałem już limit czasowy. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#MarcinPrzydacz">Ale korzystając z możliwości zadam pytanie przedstawicielowi Ministerstwa Spraw Zagranicznych. O to samo przed chwilką pytałem ministra do spraw Unii Europejskiej. Dzisiaj w przestrzeni medialnej w Polsce i w całej Europie bardzo mocno dyskutuje się o kwestii pana Didiera Reyndersa, byłego komisarza do spraw praworządności i wielkiego przyjaciela dzisiejszej opcji rządzącej w Polsce. Również panów ministrów. Twardo krytykował rząd Prawa i Sprawiedliwości za kwestie praworządności, a dzisiaj policja weszła do jego nieruchomości i przeszukała tę nieruchomość pod zarzutem prania brudnych pieniędzy. Widać, że pan Didier Reynders ma ewidentne problemy z prawem. Czy z uwagi na bardzo bliskie relacje polityczne pomiędzy dzisiejszą opcją rządzącą a panem Reyndersem prawdą jest to, co się mówi w mediach, że pan Reynders wystąpił bądź planuje wystąpienie do Donalda Tuska, do państwa rządu z wnioskiem o azyl polityczny? Czy rzeczywiście w takiej sytuacji Polska zamierza udzielić panu Reyndersowi azylu? Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#RadosławFogiel">Druga nominacja dotyczy wicedyrektora niemieckiego instytutu do spraw polskich. To analogiczna sytuacja. Polka, ale pracująca. Mająca swój ośrodek lojalności wobec pracodawcy w instytucji, która jest finansowana z niemieckiego budżetu. Czy to jest normalne? Czy to jest zdrowe, że osoby finansowane przez naszego partnera, które mają lojalność pracownika wobec pracodawcy nie wobec polskiej instytucji, tylko wobec instytucji finansowanej przez rząd niemiecki, są w radzie Instytutu Zachodniego i mają dostęp do analiz i opracowań przygotowywanych przez Instytut Zachodni, również w formule niejawnej, które mogą dotyczyć tego, kto wypłaca im pensje? Czy pan minister podziela moją opinię, że coś tu jest bardzo nie w porządku? Że dobra współpraca z naszym niemieckim partnerem poszła chyba o krok albo o kilka kroków za daleko? Czy MSZ było pytane w tej sprawie? Czy istnieje jakaś opinia MSZ? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#WojciechUnolt">Jeśli chodzi o pytanie dotyczące polskich duchownych, to spotkałem się również z kolegą, który poprzednio był ambasadorem w Albanii. Z panem ambasadorem Bachurą. Uzyskałem od niego wiele kontaktów, w tym również do polskich duchownych. Potwierdził fakt, że polscy duchowni są ważnym punktem odniesienia na miejscu. Nie dlatego, że pracują wśród Polaków, bo Polaków jest tam niewielu, tylko dlatego, że pracują wśród albańskich katolickich wiernych. Dlatego mają wgląd z pierwszej ręki w rzeczywistą sytuację i w problemy albańskiego społeczeństwa. Myślę, że to jest bardzo cenny kontakt dla mnie i dla ambasady. Zamierzam z tego twórczo korzystać.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#WładysławTeofilBartoszewski">Jeśli chodzi o byłego komisarza Unii Europejskiej, to świadczy to o tym, że jeżeli są jakieś podejrzenia policji belgijskiej, że nastąpiły jakieś naruszenia, jeśli chodzi o procedurę prania brudnych pieniędzy czy łamanie procedury zapobiegania praniu brudnych pieniędzy, to nikt nie stoi poza prawem. Były pan komisarz może mieć zarzuty karne. Z tego, co wiem, nie ma żadnej dyskusji na temat udzielania panu komisarzowi azylu politycznego. To w ogóle nie weszło na agendę, ale myślę, że są państwa, które takiego azylu udzielą. Parę państw przychodzi mi na myśl, ale z innych kierunków. Niektórzy funkcjonariusze Prawa i Sprawiedliwości uzyskali azyl na Białorusi. Może jest tam jeszcze miejsce dla innych osób.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#MarcinPrzydacz">Punkt drugi. Muszę powiedzieć, że z dużym zaskoczeniem przyjmuję takie dywagacje, że komisarz – były komisarz do spraw praworządności, który bardzo często przyjeżdżał do Warszawy na zaproszenie państwa formacji politycznych, i pana ministra i pana przewodniczącego – dzisiaj, w sytuacji zagrożenia odpowiedzialnością przed prawem miałby ubiegać się o azyl na Białorusi, co pan minister jako przedstawiciel polskiej dyplomacji sugeruje. Muszę powiedzieć, że przyjmuję to z dużym zaskoczeniem. Jednak to jest człowiek, który miał rzekomo budować demokrację i praworządność w Polsce. Tymczasem pan w ogóle dopuszcza możliwość, że miałby uciekać na Białoruś. To rzecz naprawdę niebywała.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#PawełKowal">Panie ministrze, czy pan chce zabrać głos? Jeszcze formalnie i to jest precedens, którego nie będę już powtarzał… Czy ktoś z państwa jest przeciwny? Nie słyszę. Wniosek został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.19" who="#PawełKowal">Jeszcze pan minister w takim zakresie, w jakim zechce. Podporządkuję się. W następnych takich przypadkach będę ogłaszał przerwę i to się będzie przeciągało w nieskończoność. Proszę bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.20" who="#PawełKowal">[Po przerwie]</u>
<u xml:id="u-1.21" who="#BarbaraSzymanowska">Zacznę od Indonezji, czyli od kraju, który jest ważnym elementem architektury politycznej, gospodarczej oraz bezpieczeństwa regionu Indo-Pacyfiku. Jest wschodzącym regionalnym mocarstwem, a także partnerem politycznym i gospodarczym Polski. W przedstawionej państwu koncepcji skupiłam się na współpracy gospodarczej, ponieważ od dłuższego czasu ciężar gospodarki przesuwa się w stronę Azji, a także ze względu na fakt, że Indonezja jest największą gospodarką w Azji Południowo-Wschodniej i szesnastą gospodarką świata. Wzrost PKB utrzymuje się na poziomie 5% rocznie. Prognozy pokazują, że taki wzrost będzie kontynuowany. Biorąc pod uwagę liczbę ludności – to jest 280 mln osób – rynek Indonezji jest jednym z najbardziej obiecujących rynków w perspektywie następnych dekad. W 2023 r. obroty handlowe pomiędzy Polską a Indonezją wyniosły 1,7 mld dolarów, przy czym – jak z większością krajów azjatyckich – saldo obrotów handlowych jest dla Polski negatywne. Nasz eksport to 147 mln dolarów. Dane finansowe pokazują, że stan naszych relacji gospodarczych z Indonezją jest wciąż poniżej naszych możliwości.</u>
<u xml:id="u-1.22" who="#BarbaraSzymanowska">Z drugiej strony jest wiele perspektywicznych sektorów współpracy. Duży potencjał współpracy jest w takich sektorach, jak energia, rolnictwo, zaawansowane zielone technologie, teleinformatyka, budownictwo, transport, smart cities i sprzęt obronny. Bezpieczeństwo żywnościowe i bezpieczeństwo energetyczne to tematy, które są w obszarze zainteresowania obu naszych krajów. Jestem przekonana, że w najbliższym czasie będą istotnym tematem naszej dwustronnej agendy. Dodam, że w Dżakarcie działa sprawnie Zagraniczne Biuro Handlowe PAIH, które realizuje wiele inicjatyw wspólnie z ambasadą. Chciałabym tę dobrą współpracę kontynuować. Oczywiście, sukcesy w dziedzinie gospodarczej nie są możliwe bez aktywnego dialogu politycznego. W przyszłym roku będziemy obchodzić 70. rocznicę nawiązania stosunków dyplomatycznych między Polską a Indonezją. Ta okazja oraz fakt, że od października br. Indonezja ma nowego prezydenta, nowy parlament i nowy rząd, będzie sprzyjać intensyfikacji kontaktów dwustronnych z nową administracją indonezyjską. Będę dbała o utrzymywanie dobrych kontaktów politycznych z partnerami indonezyjskimi i dążyła do wzajemnej wymiany wizyt rządowych i parlamentarnych, a także zabiegała o sprawne podpisywanie umów i porozumień między zainteresowanymi stronami.</u>
<u xml:id="u-1.23" who="#BarbaraSzymanowska">Mam nadzieję, że podczas mojej kadencji uda się doprowadzić do wizyty prezydenta RP w Indonezji. Ostatnia wizyta ze strony indonezyjskiej była w 2013 r. Istotna będzie również kontynuacja współpracy w ramach dialogu międzywyznaniowego oraz międzykulturowego. Różnorodność kulturowa, bogate doświadczenia historyczne oraz ambitne plany rozwojowe Polski i Indonezji stwarzają szerokie możliwości do aktywności w ramach dyplomacji publicznej i kulturalnej, które powinny wspierać oraz uzupełniać współpracę polityczną i gospodarczą. W koncepcji wskazałam kilka obszarów szeroko rozumianej współpracy międzyludzkiej, które chciałabym realizować podczas mojej misji. Tutaj wspomnę o edukacji. Zamierzam kontynuować działania moich poprzedników na rzecz intensyfikacji współpracy akademickiej i naukowej oraz postrzegania Polski jako kraju nowoczesnego o bogatej ofercie kulturowej i edukacyjnej. Mamy już ugruntowaną współpracę stypendialną. Jest program stypendialny dla obywateli polskich. To jest indonezyjski program stypendialny DARMASISWA. Jest także program dla młodzieży indonezyjskiej – program Banacha.</u>
<u xml:id="u-1.24" who="#BarbaraSzymanowska">Chciałabym w przyszłym roku w ramach 70. rocznicy nawiązania stosunków dyplomatycznych zorganizować zjazd absolwentów polskich uczelni. Moje doświadczenia z poprzedniej placówki – z Wietnamu, gdzie miałam przyjemność współpracować z wieloma absolwentami polskich uczelni – pokazują, jak ważnym spoiwem wzajemnych relacji mogą być absolwenci i jak mogą się przyczyniać do intensyfikacji naszych kontaktów gospodarczych czy zwiększać rozpoznawalność Polski oraz sympatię dla naszego kraju. Wspomnę jeszcze o Polakach mieszkających w Indonezji. Liczba mieszkających tam naszych obywateli nie jest duża, ale systematycznie rośnie. Moim zamiarem jest aktywne włączanie polskich rezydentów do działań promocyjnych realizowanych przez ambasadę, jak również wspieranie ich własnych inicjatyw. Stale rośnie również liczba turystów z Polski. W 2023 r. było ich ok. 30 tys. Ta liczba rośnie. Oczywiście, to przekłada się na działania ambasady w sferze zapewniania opieki konsularnej. Będziemy dokładać wszelkich starań, żeby pomagać naszym obywatelom w ewentualnych sytuacjach kryzysowych i innych.</u>
<u xml:id="u-1.25" who="#BarbaraSzymanowska">Ambasador RP w Indonezji jest również akredytowany w Timorze Wschodnim, a od 2012 r. również przy Stowarzyszeniu Narodów Azji Południowo-Wschodniej ASEAN. W przekazanej państwu koncepcji przedstawiłam zarys planowanych zadań, ale chciałabym dosłownie w paru zdaniach wspomnieć o zamiarach związanych z Timorem Wschodnim i z ASEAN. Timor Wschodni jest najmłodszym krajem Azji Południowo-Wschodniej. Uzyskał niepodległość w 2002 r. W tym samym roku zostały nawiązane stosunki dyplomatyczne między naszymi krajami. Relacje między nami nie są rozbudowane, a wymiana handlowa jest symboliczna. Moją ambicją jest doprowadzenie do konsultacji politycznych na szczeblu co najmniej wiceministrów spraw zagranicznych, bo w ponad dwudziestoletniej historii naszych stosunków dyplomatycznych dotychczas nie było takiej wizyty z Polski. To, co łączy na z Timorem Wschodnim – oczywiście, oprócz religii – to stosunek do pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę. Timor Wschodni pozostaje krajem wspierającym na forum ONZ działania potępiające rosyjską agresję na Ukrainę.</u>
<u xml:id="u-1.26" who="#BarbaraSzymanowska">Pomimo tego, że sam boryka się z wieloma problemami ekonomicznymi, Timor Wschodni udzielił pomocy humanitarnej na rzecz Ukrainy bezpośrednio po wybuchu wojny. W ramach swej misji będę się starała realizować również zadania z zakresu promocji polskich uczelni, a także w miarę dostępności środków realizować projekty rozwojowe. W przypadku ASEAN chciałabym poruszyć kwestię dyplomacji parlamentarnej. Biorąc pod uwagę to, że w polskim parlamencie jest 6 grup bilateralnych obejmujących kraje ASEAN – tj. Filipiny, Indonezję, Malezję, Singapur, Tajlandię i Wietnam – liczę na dalszą aktywność Polsko-Indonezyjskiej Grupy Parlamentarnej, a także pozostałych grup bilateralnych obejmujących kraje ASEAN. Ze swojej strony deklaruję wsparcie w tych działaniach i zapewnienie, że maksymalnie będę dyskontować polityczne korzyści płynące ze spotkań i kontaktów parlamentarnych. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.27" who="#EwaSchädler">[Po przerwie]</u>
<u xml:id="u-1.28" who="#GrzegorzPoznański">To pokazuje, że te stosunki są wielopoziomowe i niezwykle intensywne. Dzięki temu możemy te bogate stosunki, intensywne we wszystkich aspektach – politycznym, bezpieczeństwa, ekonomicznym – jak najbardziej rozwijać i przez cały czas pilnować, żeby się dobrze rozwijały. Oczywiście, istotnym zadaniem placówki jest stałe monitorowanie i próba znalezienia odpowiedzi na nierozwiązane problemy w stosunkach polsko-litewskich. Takimi są prawa mniejszości polskiej na Litwie gwarantowane traktatem polsko-litewskim, którego trzydziestą rocznicę niedawno obchodziliśmy, ale również konwencją ramową Rady Europy do spraw praw mniejszości. Zresztą nad tym pracowaliśmy równie intensywnie w czasie mojego poprzedniego pobytu na Litwie. Rezultatem były m.in. porozumienia pomiędzy ministerstwami edukacji, które doprowadziły m.in. do tego, że w tym roku po raz pierwszy był pełnoprawnym językiem na egzaminie maturalnym na Litwie, co było niezwykle ważne dla młodych Polaków.</u>
<u xml:id="u-1.29" who="#GrzegorzPoznański">Zresztą oświata to jest coś, co jest naczelnym tematem dla przyszłości Polaków na Litwie. Tutaj państwo polskie stara się od wielu, wielu lat wspomagać różnego rodzaju działania. Do tego potrzebna jest dobra infrastruktura i dobre kontakty pomiędzy ambasadą a wszystkimi środowiskami polskimi na Litwie. Nie tylko po to, żeby wychwytywać w porę bieżące problemy, ale również po to, żeby móc wspólnie pochylić się np. nad strategiczną wizją polskiej oświaty na Litwie. To jest przede wszystkim zadanie polskiej mniejszości. Ale, chociażby na podstawie porozumienia z 2019 r., jest to przedmiotem troski. To może i powinno być wspomagane przez państwa litewskie i polskie. Oczywiście, to nie jest tylko domena działalności rządów i instytucji politycznych. To są również liczne fundacje czy chociażby Wspólnota Polska, a także inne instytucje, które zajmują się wspomaganiem, wspieraniem mniejszości polskiej na Litwie.</u>
<u xml:id="u-1.30" who="#GrzegorzPoznański">Oczywiście, w dniu dzisiejszym naczelnym tematem, który przejawia się we wszystkich kontaktach, jest bezpieczeństwo, w tym bezpieczeństwo energetyczne. Warto wspomnieć, że w piątek prezydent Duda będzie uczestniczył na Litwie w przejmowaniu przez Litwę pływającego terminala LNG. Czyli połączenia energetyczne. Ale – oczywiście – jesteśmy państwem, które ma tożsame poglądy nie tylko na rosyjską agresją na Ukrainę. Nie tylko w sprawie wsparcia dla Ukrainy, ale również – co jest istotne – dla społeczeństwa białoruskiego. Czyli w sprawie polityki wschodniej mamy praktycznie identyczne stanowiska. Oczywiście, jesteśmy bliskimi partnerami, jeśli chodzi o wzmacnianie wschodniej flanki NATO i o działania Unii Europejskiej na rzecz budowania odporności Unii Europejskiej, a szczególnie państw regionu na zagrożenia płynące z agresji rosyjskiej.</u>
<u xml:id="u-1.31" who="#GrzegorzPoznański">O Litwie można mówić bardzo długo, ale pan przewodniczący prosił, żeby mówić krótko, więc postaram się skoncentrować na kilku istotnych elementach, które – moim zdaniem – mogą wskazać, jaka jest rola placówki, bo to jest istotne – jak powiedziałem – w szerokim spektrum kontaktów na wszystkich możliwych szczeblach. Po pierwsze, dysponujemy pełną infrastrukturą. Znakomitą infrastrukturą do prowadzenia obsługi stosunków polsko-litewskich w Wilnie. Oprócz ambasady działa bardzo prężnie Instytut Polski, który robi bardzo ważne rzeczy, chociażby na niwie dialogu historycznego, a nie tylko kultury, co jest niesłychanie istotne w kontekście stosunków polsko-litewskich. Oczywiście, mamy również biuro handlowe PAIH. Zagraniczne Biuro Handlowe PAIH. Rolą placówki, a szczególnie kierownika placówki jest to, żeby te wszystkie instytucje funkcjonowały pod jednym mianownikiem, a mianowicie pod mianownikiem racji stanu RP i realizacji tych samych zadań, chociaż w różnych dziedzinach. Tu musi być istotna koordynacja – swego rodzaju podział zadań. Tutaj rola kierownika placówki jest istotna. Zresztą miałem okazję uczestniczyć w tym jako zastępca ambasadora w latach 2017-2020, bo dokładnie tak to wtedy robiliśmy. Nie będę przedłużał. Jak powiedziałem, można mówić długo.</u>
<u xml:id="u-1.32" who="#GrzegorzPoznański">Na koniec wspomnę o jednym – moim zdaniem istotnym – aspekcie, a mianowicie o tym, że Litwa stała się tymczasowym domem dla białoruskiej opozycji. Nasza placówka również to monitoruje. Utrzymuje kontakty i pomaga wszystkim szczeblom polskiej administracji i polskiej polityki w utrzymywaniu tych kontaktów, jeśli zachodzi taka potrzeba. W związku z tym podtrzymywanie kontaktów ze środowiskami białoruskimi jest dzisiaj jednym z istotnych zadań naszej placówki w Wilnie. Jak się wydaje, wizja Kalinowskiego z „Listów spod szubienicy”, że pożyjemy szczęśliwie, gdy nad sobą nie będziemy mieli Moskala, ma szczególne znaczenie nie tylko dla narodów Ukrainy i Białorusi, ale również dla stosunków polsko-litewskich. Wydaje się, że właśnie jako wolne narody działające w zachodnich wspólnotach demokratycznych tym bardziej powinniśmy znaleźć wspólny język w rozwiązywaniu takich problemów, o których wspomniałem na początku.</u>
<u xml:id="u-1.33" who="#GrzegorzPoznański">Na koniec powiem, że liczę na bliską i ścisłą współpracę z parlamentarzystami. Nie wspomniałem o grupie parlamentarnej. Jest grupa parlamentarna. Niesłychanie istotne działania wykonuje Polsko-Litewskie Zgromadzenie Parlamentarne, które zresztą przyczyniło się do wielu może niezbyt szeroko widocznych, aczkolwiek bardzo istotnych przełomów przynajmniej w próbach rozwiązania problemów polsko-litewskich. Pani przewodnicząca, dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.34" who="#RadosławFogiel">Już od dłuższego czasu pojawia się postulat, żeby w pierwszej kolejności w ramach NATO, a w dalszej w ramach partnerów regionalnych misja Air Policing nie miała takiego charakteru, jak ma dzisiaj, tylko żeby to była w ogóle misją ochrony – również przeciwlotniczej i przeciwrakietowej – nieba nad państwami bałtyckimi. Z pewnością spotka się pan z tego typu inicjatywą strony litewskiej. Jak pan to widzi? Jak to dzisiaj wygląda z punktu widzenia polskiej dyplomacji i polskiego MSZ?</u>
<u xml:id="u-1.35" who="#JarosławSellin">Chciałem też poprosić o pilnowanie jednej sprawy. Przez 10 lat pracowałem w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wspólnie z Litwinami bardzo systematycznie – właściwie co roku – organizowaliśmy spotkania na temat wspólnego historycznego dorobku dziedzictwa kulturowego. Raz w Polsce, raz na Litwie, zawsze zamiennie. Praktycznie każdego roku udawało się dogadywać z Litwinami, czasami w trudnych sprawach. Dogadywaliśmy sprawy wspólnych działań zmierzających do ochrony wspólnego dziedzictwa kulturowego czy historycznego. Ponary, Rossa, obiekty sakralne. To zawsze stawało i udawało się dogadywać w tej sprawie, żeby pilnować systematyczności tych spotkań.</u>
<u xml:id="u-1.36" who="#GrzegorzPoznański">Z tego, co mi wiadomo, te kontakty są bardzo intensywne. To są kontakty robocze, które bardzo często nie wymagają udziału placówki. Natomiast będę dbał o to – będąc również w kontakcie z naszymi ministerstwami – żeby wszędzie, gdzie po stronie polskiej jest deficyt wiedzy czy analizy dotyczącej jakichś zjawisk, żeby to na bieżąco uzupełniać. Polskie szkoły to ogromny temat. Tak samo, jak poprzedni ambasadorowie… Po pierwsze, rolą ambasadora jest śledzenie tego, co się dzieje. Wspomniałem o tym, że musimy mieć bardzo dobre kontakty ze wszystkimi środowiskami. Chociażby z Macierzą Szkolną, która zajmuje się szkołami, ale również bezpośrednio ze szkołami, z dyrektorami szkół, żeby wychwytywać problemy, które się pojawiają, które występują. Powiedziałbym, że niektóre z nich mają charakter bieżący. Natomiast – jak powiedziałem – dla mnie będzie niesłychanie istotne przede wszystkim to, żeby polska mniejszość na Litwie przy pełnym wsparciu ministerstw edukacji obu krajów wypracowała strategiczne podejście do szkolnictwa polskiego. To powinno być szkolnictwo, które przyciąga swoją atrakcyjnością nie tylko Polaków, ale również innych mieszkańców Litwy.</u>
<u xml:id="u-1.37" who="#GrzegorzPoznański">Podam przykład. Mamy znakomite szkoły, jak chociażby Gimnazjum im. Jana Pawła II, które jest jednym z czołowych. Notowanych – w zależności od rankingu – w pierwszej dziesiątce szkół na Litwie. Do tej szkoły chcą się zapisywać nie tylko dzieci chcące uczyć się po polsku, ale również dzieci litewskie. Kultura. Tutaj pan minister – bo chyba w takiej roli się spotykaliśmy – trochę mnie wyręczył, ponieważ mamy tę wspólną komisję. Jej rola jest niesłychanie istotna nie tylko w bieżących działaniach, ale właśnie w planowaniu działań. Wiemy doskonale, że działania dotyczące zachowania wspólnego dziedzictwa, ochrony zabytków, odnowy zabytków czy to są cmentarze, czy to są kościoły czy inne elementy wspólnego dziedzictwa kulturalnego… Te działania muszą być bardzo często planowane na lata, a z drugiej strony muszą brać pod uwagę nieprzewidziane sytuacje. Chociażby takie, że następuje szybka degradacja pomników na niektórych cmentarzach. Wiem, że komisja… Miałem okazję uczestniczyć w spotkaniach tej komisji, kiedy pracowałem na Litwie. Powiem tak. Rzeczywiście, dyskusje czasem bywały trudne. Natomiast nie przypominam sobie przypadków, żeby na końcu nie wypracowano konsensu pomiędzy Polską i Litwą. Tak, że tutaj to szło naprawdę bardzo dobrze.</u>
<u xml:id="u-1.38" who="#GrzegorzPoznański">Jeśli chodzi o naukę języka polskiego na Litwie, szkoły polskie to jest osobna sprawa. Natomiast myślę, że jest spory niewykorzystany potencjał. Tutaj szczególnie wraz z naszym Instytutem Polskim w Wilnie będę chciał mocno się zastanowić, jaki jest potencjał rozwoju nauki języka polskiego w szkołach litewskich, chociażby na Kowieńszczyznie, gdzie jest tym duże zainteresowanie z racji bliskości granicy z Polską, możliwości zarobkowych, nauki, itd. Myślę, że tutaj jest pewien potencjał, który należy rozeznać i wykorzystać. Jeśli chodzi o takie rzeczy, jak handel elektroniką do Rosji, to jak już wspomniałem, to jest przede wszystkim sprawa dla odpowiednich służb – celno-skarbowych i być może innych. Jeśli uda mi się określić, co ambasada może zrobić, żeby te kontakty były jeszcze bardziej intensywne… Natomiast myślę, że tu mamy do czynienia… W ogóle we wszystkich krajach Unii Europejskiej mamy próby obchodzenia sankcji. Myślę, że tutaj współpraca zarówno na poziomie unijnym, jak i bilateralnym, głównie służb celno-skarbowych, powinna być niesłychanie bliska.</u>
<u xml:id="u-1.39" who="#GrzegorzPoznański">Poseł Kanthak pytał o bezpieczeństwo.</u>
<u xml:id="u-1.40" who="#GrzegorzPoznański">To będzie na pewno w NATO jednym z głównych tematów właśnie dla tych państw, żeby składać propozycje i wzmacniać wschodnią flankę NATO właśnie w wymiarze powietrznym, jak również kontroli Bałtyku. Myślę, że w pewnych określonych aspektach jest to również temat dla Unii Europejskiej. Ale myślę, że dysponujemy również innymi, a konkretnie regionalnymi formatami takimi, jak właśnie współpraca nordycko-bałtycka z udziałem Polski czy Rada Państw Morza Bałtyckiego, która gromadzi wszystkie państwa. Ona też mogłaby się stać forum współpracy. Musiałem wrzucić Radę Państw Morza Bałtyckiego, bo przez ostatnie 4 lata tam pracowałem. Ale to rzeczywiście zależy od decyzji politycznych. Od tego, gdzie państwa będą chciały te tematy rozwijać. Powiedziałbym, że na pewno jest duży wybór forów, na których to trzeba realizować. To, co jest istotne i to, co w tej chwili śledzę w wypowiedziach polityków – ale nie tylko polityków, bo i wojskowych – litewskich… Tutaj mamy pełną zgodność, że budowanie potencjału obrony przed potencjalną agresją Rosji, a na dzień dzisiejszy przede wszystkim przed zagrożeniami hybrydowymi, to jest wspólny mianownik. Tutaj różnic między Polską a Litwą nie dostrzegam, więc myślę, że to będzie dalej postępować.</u>
<u xml:id="u-1.41" who="#GrzegorzPoznański">Wspólna infrastruktura Via Baltica. Przechodzę do pytania pana posła. To jest temat, z którym stykam się od bardzo dawna. Dawno temu wyjeżdżałem czy zajmowałem stanowisko ambasadora w Estonii. Wówczas koledzy z krajów bałtyckich pytali mnie, kiedy Polska… Mówili, że Polska jest z tyłu – za nimi, jeśli chodzi o budowę. Pamiętam, że już wtedy dokonałem podsumowania, pokazując, ile wówczas mieliśmy dwupasmówki od Warszawy do granicy polsko-litewskiej. Dzisiaj wybudowana jest już praktycznie cała droga. Po stronie litewskiej… Wilno pytane, czy ma to dwupasmowe połączenie z Warszawą odpowiada, że praktycznie są gotowi, za chwilę będą gotowi. Natomiast tak naprawdę problemy zaczynają się między Kownem a Tallinem. Tutaj na pewno tak. Na pewno wspólnie z koleżankami i kolegami pracującymi w pozostałych państwach bałtyckich będziemy to monitorować na bieżąco.</u>
<u xml:id="u-1.42" who="#GrzegorzPoznański">Jako ambasady nie mamy specjalnie wpływu na procesy inwestycyjne, na dokonywanie analiz, a przede wszystkim na organizację środków, ponieważ wiemy, że te środki muszą być duże. Swego czasu właśnie państwa bałtyckie doprowadziły do wydzielenia Connecting Europe Facility z funduszy spójności. Właśnie po to, żeby finansować tak duże inwestycje. Na pewno placówka musi to mocno monitorować. I to nie tylko jedna. Trzeba to robić w ścisłej koordynacji z pozostałymi trzema placówkami i śledzić, co się tutaj dzieje. Opóźnienia są. Wygląda na to, że mogą być jeszcze większe. Natomiast z drugiej strony mamy deklaracje polityczne, które zdecydowanie pokazują determinację państw bałtyckich, żeby tę inwestycję zakończyć jak najszybciej. Oprócz Via Baltica mówimy też czy zaczynamy powoli mówić o Rail Baltica, chociażby w kontekście mobilności czy w celach bezpieczeństwa. Powiedziałbym, że to są dzisiaj tematy o znaczeniu strategicznym od Tallina po Wilno i Warszawę. Tak, że myślę, że ambasada wiele zrobić nie może. Natomiast w przypadku zauważenia zjawisk, które są niekorzystne albo takich, które są korzystne, na pewno będziemy dawać znać do Warszawy – tam, gdzie trzeba.</u>
<u xml:id="u-1.43" who="#EwaSchädler">[Po przerwie]</u>
<u xml:id="u-1.44" who="#GrzegorzMorawski">Polityczne znaczenie Rwandy, co jest tutaj niezmiernie istotne, znacznie wykracza poza jej potencjał geograficzny czy demograficzny. Niezmienne pozostają również ambicje i plany Rwandy w obszarze rozwoju gospodarczego i społecznego. Dzięki przeprowadzeniu istotnych reform, gospodarka charakteryzuje się wysokim tempem wzrostu, które w ostatnich latach przekracza 8%. Sprawność administracji, otwartość na nowe technologie czy opanowana korupcja, wskazują na Rwandę jako rynek przyszłościowy. Kraj ma perspektywę, żeby stać się hubem transformacji cyfrowej dla całego rynku Afryki Wschodniej. Prezydent Kagame, który uzyskał w lipcu br. kolejną, czwartą reelekcję, przekształca Rwandę w innowacyjne państwo afrykańskie, rozwijając kraj, a szczególnie jego stolicę. Przykłady można tutaj mnożyć.</u>
<u xml:id="u-1.45" who="#GrzegorzMorawski">Oddany niedawno do użytku po przebudowie stadion Amahoro, to stadion, który posiada historię. W trakcie ludobójstwa generał Romeo Dellaire, który dowodził kontyngentem ONZ UNAMIR, stworzył tam UN Protected Site, gdzie schowało się ok. 12 tys. uchodźców Tutsi. To jest temat na inną dyskusję. W stolicy mieści się również Kigali Convention Center. To jest miejsce najważniejszych afrykańskich wydarzeń politycznych i gospodarczych. Rwanda i Maroko będą w przyszłym roku gospodarzami Basketball Africa League. Rwanda ma również zamiar starać się o organizację ulicznego wyścigu formuły I w Kigali, a starania te oficjalnie wsparł siedmiokrotny mistrz świata Lewis Hamilton. To wszystko pokazuje, że ten kraj wraz ze swoją stolicą rozwija się i ma aspiracje do tego, żeby być naprawdę krajem pierwszej ligi, jeżeli chodzi o kontynent afrykański.</u>
<u xml:id="u-1.46" who="#GrzegorzMorawski">Natomiast kluczowym wyzwaniem dla Rwandy i regionu Wielkich Jezior pozostaje przygraniczny konflikt z Demokratyczną Republiką Konga. Ten konflikt może przekształcić się w otwarte starcia sił zbrojnych obu państw. Natomiast przechodząc już do obszarów mojego zaangażowania jako ambasadora Rzeczypospolitej Polskiej powiem, że będzie się ono skupiać na następujących obszarach. W maksymalnym skrócie, ze względu na ograniczony czas, postaram się to przedstawić. W obszarze politycznym będzie to utrzymanie i wykorzystanie dynamiki w relacjach dwustronnych wynikającej z wizyt wysokiego szczebla, które obserwowaliśmy w ostatnich latach. Była to m.in. wizyta prezydenta Andrzej Dudy w lutym br., ministra i wiceministrów spraw zagranicznych, delegacji Sejmu i Senatu, w tym członków Wysokiej Komisji – obecnych tu ministra Jabłońskiego, ministra Przydacza czy przewodniczącego Fogla.</u>
<u xml:id="u-1.47" who="#GrzegorzMorawski">W obu parlamentach działają również bilateralne grupy przyjaźni co wiąże się z kolejnym obszarem mojej aktywności, czyli z promocją Polski jako lidera regionu Europy Środkowej, budowaniem wizerunku Polski jako nowoczesnego państwa europejskiego, wiarygodnego i rzetelnego partnera, który ma do zaoferowania wiele wartościowych dziedzin współpracy. Kraju, który jest solidarny i wspiera przyjaciół i partnerów. W tym celu zamierzam wykorzystać również dobry moment, którym będzie polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej w pierwszej połowie przyszłego roku. Szczególne znaczenie w mojej misji będą miały zagadnienia z obszaru kooperacji gospodarczej. Będę podejmował działania, które będą miały na celu wspieranie obecności polskich firm w Rwandzie, promowanie polskich interesów gospodarczych i wspieranie wymiany handlowej i inwestycyjnej. W tym obszarze będę współpracował z Zagranicznym Biurem Handlowym PAIH w Nairobi, a także z Biurem Federacji Polskich Przedsiębiorców. Po jego otwarciu pod koniec października przybyła delegacja przedstawicieli federacji. W Kigali podpisano porozumienie o współpracy, której głównym elementem ma być utworzenie biura w Kigali.</u>
<u xml:id="u-1.48" who="#GrzegorzMorawski">W połowie listopada została również podpisana umowa o komunikacji lotniczej umożliwiająca wykonywanie przewozów lotniczych pomiędzy Polską a Rwandą. Polskie firmy są już obecne na rynku rwandyjskim, a wiele jest zainteresowanych wejściem na ten rynek. W ostatnim czasie krajowe przedsiębiorstwa regularnie biorą udział w misjach gospodarczych. Zarówno w misjach unijnych, jak i bilateralnych polsko-rwandyjskich. Podpisano wiele porozumień sektorowych. Zacieśniono współpracę w sektorze obronności, w tym w zakresie przemysłu obronnego. Sztandarowym projektem inwestycyjnym jest huta cyny Luma Smelter działająca w Rwandzie. To jest joint venture polskiej firmy i firmy lokalnej. To jest pierwsza czynna przetwórnia cyny w tej części Afryki. Chciałbym jeszcze zaznaczyć, że elementem stosunków dwustronnych pozostaje działalność polskich misjonarzy i sióstr zakonnych w Rwandzie. Rwanda jest w zdecydowanej większości krajem chrześcijańskim – ponad 90% – z czego mniej więcej połowa chrześcijan to katolicy. Misjonarze Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego czy Zgromadzenia Księży Marianów przebywają na miejscu, a polskie siostry zakonne prowadzą domy opieki czy hospicja. Tutaj chciałbym dodać, że rola duszpasterstwa jest naprawdę istotna, gdyż poza posługami religijnymi buduje społeczeństwo katolickie, które stanowi ważny element przeciwwagi dla postępującego w Afryce fundamentalizmu islamskiego. Kończąc powiem, że dla mnie ten komponent jest szczególnie ważny. Będę utrzymywał regularne kontakty z Polakami, którzy na stałe zamieszkują w Rwandzie. Społeczność polska nie jest duża. Liczy ok. 30 osób. Ale będę dążył do tego – tak, jak na poprzednich placówkach, którymi miałem zaszczyt kierować – aby zarówno ambasada, jak i rezydencja ambasadora były miejscami otwartymi, w których rodacy będą mogli wspólnie podtrzymywać ducha polskości, umacniać więzi z macierzą, a także wspólnie kultywować nasze rodzime tradycje. Z doświadczenia wiem, że otwarta i przyjazna placówka, szczególnie dla nielicznych społeczności polskich staje się drugim domem.</u>
<u xml:id="u-1.49" who="#GrzegorzMorawski">Jak wspomniałem, więcej szczegółów znajduje się w przekazanym Wysokiej Komisji materiale pisemnym. Jestem gotów do odpowiedzi na pytania panów i pań posłanek. Bardzo dziękuję za udzielenie mi głosu.</u>
<u xml:id="u-1.50" who="#GrzegorzMorawski">Zielone technologie to jest to, co Rwanda i Kigali próbują wprowadzić, więc tutaj przestrzeń jest otwarta. Jako Polska jesteśmy wiarygodnym partnerem również dla Rwandy, chociażby biorąc pod uwagę brak negatywnej przeszłości kolonialnej, a na to partnerzy też zwracają uwagę. Rwanda jest miejscem dość szczególnym. Jak panowie powiedzieli, do niedawna przewodniczyła Brytyjskiej Wspólnocie Narodów, co w tym momencie się skończyło. Co istotne – te informacje są też w moim materiale pisemnym, który siłą rzeczy jest znacznie szerszy – Rwanda jest czwartym co do wielkości kontrybutorem personelu wojskowego do pokojowych misji ONZ. Na podstawie porozumień dwustronnych Rwanda uczestniczy w misjach stabilizacyjnych w regionie – w Mozambiku i w Republice Środkowo-Afrykańskiej. Rwanda w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ w sprawie wszystkich rezolucji głosuje zgodnie z polską racją stanu czy z racją stanu Unii Europejskiej. Jak mówiłem na samym początku, to jest kraj, w którym powinniśmy utrzymywać i rozwijać obecność.</u>
<u xml:id="u-1.51" who="#PawełKowal">Teraz zarządzę przerwę. Obrady wznowimy o godz. 17:40.</u>
<u xml:id="u-1.52" who="#PawełKowal">[Po przerwie]</u>
<u xml:id="u-1.53" who="#PawełKowal">Otwieram głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem kandydatury pana Wojciecha Unolta na stanowisko ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego Rzeczypospolitej Polskiej w Republice Albanii? Proszę głosować. Czy wszyscy mają karty? Nie zapytałem. Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Panie pośle, trwa głosowanie. Jeszcze zaczekajmy na pana posła. Dziękuję. Wszyscy zagłosowali? Zamykam głosowanie.</u>
<u xml:id="u-1.54" who="#PawełKowal">Głosowały 24 osoby, za 16, przeciw 8, nikt się nie wstrzymał.</u>
<u xml:id="u-1.55" who="#PawełKowal">Przechodzimy do następnego głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem kandydatury pani Barbary Szymanowskiej na stanowisko ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego Rzeczypospolitej Polskiej w Republice Indonezji oraz w kraju dodatkowej akredytacji – w Demokratycznej Republice Timoru Wschodniego? Proszę oddać głos. Kto za? Kto przeciw? Kto się wstrzymał? Zamykam głosowanie.</u>
<u xml:id="u-1.56" who="#PawełKowal">Proszę o podanie wyniku. Głosowały 24 osoby. Za 15, przeciw 9, nikt się nie wstrzymał. Kandydatura została zaopiniowana pozytywnie.</u>
<u xml:id="u-1.57" who="#PawełKowal">Przechodzę do trzeciego głosowania. To jest zaopiniowanie kandydatury pana Grzegorza Poznańskiego na stanowisko ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego Rzeczypospolitej Polskiej w Republice Litewskiej. Kto z pań i panów posłów jest za? Kto przeciw? Kto się wstrzymał? Rozumiem, że wszyscy zagłosowali. Zamykam głosowanie.</u>
<u xml:id="u-1.58" who="#PawełKowal">Proszę o podanie wyniku. Głosowały 24 osoby. Za 15, przeciw 9, nikt się nie wstrzymał. Pozytywna opinia Komisji została potwierdzona głosowaniem.</u>
<u xml:id="u-1.59" who="#PawełKowal">Przechodzę do czwartego głosowania. To jest zaopiniowanie kandydatury pana Grzegorza Morawskiego na stanowisko ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego Rzeczypospolitej Polskiej w Republice Rwandy. Kto z pań i panów posłów jest za? Kto przeciw? Kto się wstrzymał? Zamykam głosowanie.</u>
<u xml:id="u-1.60" who="#PawełKowal">Proszę o ogłoszenie wyniku. Głosowały 24 osoby. Za 16, przeciw 8, nikt się nie wstrzymał.</u>
<u xml:id="u-1.61" who="#PawełKowal">Pozytywna opinia. Proszę zaprosić kandydatów.</u>
<u xml:id="u-1.62" who="#PawełKowal">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>