text_structure.xml
11 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#MichałKrawczyk">Szanowni państwo, porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia przewiduje pierwsze czytanie komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy o samorządowych kolegiach odwoławczych. Jest to druk nr 205. Wnoszącym projekt ustawy jest Komisja do Spraw Petycji. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, stwierdzę że Komisja przyjęła porządek dzienny. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam przyjęcie porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#MichałKrawczyk">Przechodzimy do realizacji porządku. Marszałek Sejmu w dniu 20 lutego 2024 r. skierował komisyjny projekt ustawy z druku nr 205 do Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej do pierwszego czytania. Przypominam państwu, że pierwsze czytanie zgodnie z art. 39 ust. 1 regulaminu Sejmu obejmuje uzasadnienie projektu przez wnioskodawcę, debatę w sprawie ogólnych zasad projektu oraz pytania posłów i odpowiedzi wnioskodawcy. W tym momencie witam również pana posła Rafała Bochenka, który został umocowany przez Komisję do Spraw Petycji do reprezentowania stanowiska komisji w pracach nad projektem ustawy. Bardzo proszę, panie pośle, w pierwszej kolejności o zabranie głosu w imieniu wnioskodawców, następnie przejdziemy do dyskusji, zadawania pytań przez państwa posłów i przez gości. Otwieram dyskusję. Bardzo proszę, pan poseł Rafał Bochenek.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#RafałBochenek">Celem ustawy jest nałożenie wymogu posiadania nieskazitelnego charakteru na członków samorządowego kolegium odwoławczego – SKO, więc postawienie kandydatom na członków kolegiów w tym zakresie wymogów identycznych, jak na przykład pracownikom urzędów państwowych. Zgodnie z art. 7 ust. 1 zmienianej ustawy etatowym członkiem kolegium może być osoba, która: pkt 1 ma obywatelstwo polskie i korzysta z pełni praw publicznych, pkt 2 ukończyła magisterskie studia prawnicze i lub administracyjne, pkt 3 wykazuje się wysokim poziomem wiedzy prawniczej w zakresie administracji publicznej oraz ma doświadczenie zawodowe, pkt 4 nie była skazana prawomocnym wyrokiem orzeczonym za przestępstwo popełnione z winy umyślnej.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#RafałBochenek">Powyższe wymogi obowiązują także w przypadku pozaetatowego członka kolegium, z wyjątkiem punktu drugiego. Członek pozaetatowy musi legitymować się ukończonymi studiami wyższymi, lecz nie muszą to być studia prawnicze ani administracyjne. Zgodnie z art. 6 ust. 1 zmienianej ustawy, odwołanie prezesa kolegium następuje w przypadku, po pierwsze, złożenia rezygnacji ze stanowiska lub w pkt 2 skazania prawomocnym wyrokiem orzeczonym za przestępstwo popełnione z winy umyślnej lub pkt 3 gdy przestał spełniać warunki określone w art. 7 ust. 1 pkt 1.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#RafałBochenek">Propozycja zawarta w petycji zmierza do rozszerzenia wymogów stawianych członkom SKO o przesłankę przymiotu nieskazitelnego charakteru. Niespełnienie tej przesłanki powinno być także podstawą do odwołania prezesa SKO. Ustawowy wymóg posiadania nieskazitelnego charakteru dotyczy obecnie wielu zawodów, takich jak sędziowie, referendarze sądowi, asystenci sędziów, ławnicy, prokuratorzy, adwokaci, radcy prawni, notariusze, a także pracownicy urzędów państwowych. Komisja do Spraw Petycji, przedkładając projekt niniejszej ustawy, uznała że brak jest racjonalnych argumentów przemawiających za stawianiem wyższych wymogów, czy wymagań pracownikom urzędów państwowych, niż członkom SKO. Skutkiem społecznym projektowanej ustawy będzie wyrównanie wymogów stawianych wobec członków SKO, z wymogami stawianymi wobec pracowników urzędów państwowych. Ustawa nie wywoła skutków gospodarczych. Projektowana ustawa nie wywołuje skutków finansowych, nie obciąża także budżetu państwa i budżetów jednostek samorządu terytorialnego. Projektowana ustawa nie dotyczy zasad podejmowania, wykonywania lub zakończenia działalności gospodarczej. Przedmiot projektowanej regulacji nie jest objęty także prawem Unii Europejskiej. To wszystko z mojej strony. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#ŁukaszNykiel">W sytuacji, kiedy przyjęlibyśmy to rozwiązanie proponowane przez Komisję do Spraw Petycji, stanowiłoby to w naszej ocenie pewien wyłom w analogicznych regulacjach dotyczących zawodów powoływanych w uzasadnieniu do projektu ustawy, co więcej, mielibyśmy do czynienia z sytuacją, gdzie organ powołujący, który tutaj może też odwoływać, czyli Prezes Rady Ministrów, mógłby, może to trochę za mocne słowo, ale nawet arbitralnie wskazać, że dana osoba utraciła ten przymiot nieskazitelnego charakteru i odwołać taką osobę. Prezes SKO miałby możliwość wniesienia skargi do sądu administracyjnego na taką decyzję. Natomiast biorąc pod uwagę, że sądy administracyjne orzekają wyłącznie w zakresie legalności i kontrolują działalność administracji publicznej w zakresie legalności, to ta kontrola byłaby w tym zakresie ograniczona. Wydaje się, że na etapie rozpatrywania tego projektu, dzisiaj czy w na kolejnych posiedzeniach należałoby zastanowić się czy ta przesłanka powinna być badana również na etapie odwoływania.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#ŁukaszNykiel">W pozostałym zakresie mamy uwagi można powiedzieć o charakterze legislacyjnym. W pierwszym czytaniu nie będę o nich mówił, ale widzimy konieczność doprecyzowania, czy też nawet dopisania, bo tutaj tego nie ma, przepisów przejściowych do tego projektu. To jest jedna rzecz, druga kwestia, też można powiedzieć legislacyjna, dotyczy rozporządzenia wydawanego przez Prezesa Rady Ministrów na podstawie art. 8 ust. 5. W tymże rozporządzeniu wskazany ma być tryb przeprowadzania konkursu na członków kolegium, gdyby dopisywać kolejne przesłanki, które musi spełnić kandydat, wydaje się, że to rozporządzenie powinno zostać zmienione, gdyż oczywiście, siłą rzeczy nie może uwzględniać tej przesłanki projektowanej.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#ŁukaszNykiel">Jeszcze jedna kwestia, ale to już zupełnie do zastanowienia na etapie rozpatrywania, czy, nazwijmy to w ten sposób, ten wymóg o charakterze moralnym, czyli nieskazitelny charakter, powinien brzmieć właśnie, że jest to osoba nieskazitelnego charakteru, czy też należałoby użyć pewnego innego kwantyfikatora. Wskazujemy tu, że nazwijmy to ustawy korporacyjne posługują się niejednolicie różnymi kwantyfikatorami. Jest to oczywiście nieskazitelny charakter, ale występuje również nieposzlakowana opinia, rękojmia prawidłowego wykonywania zawodu, nienaganna postawa etyczna, czy też przestrzeganie podstawowych zasad moralnych, więc jak gdyby w systemie prawa ta przesłanka o charakterze moralnym jest trochę różnie wskazywana. Oczywiście każda z tych przesłanek jest obudowana pewnym orzecznictwem, więc to będzie miało konsekwencje na jaką z przesłanek ostatecznie Komisja i Wysoki Sejm się zdecydują, natomiast poddajemy to też pod rozwagę, że to nie jest jedyna możliwa, nazwijmy to, wersja tej przesłanki. Tak że z naszej strony to tyle. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#JerzegoBober">Kolejnym elementem, który uważam, że ma wpływ na to, jest przecież zasada samodzielności i samorządności tych środowisk. Zadam państwu pytanie, przedstawię taką ciekawą sytuację – czy można odzyskać nieskazitelność charakteru? No okazuje się, że można, bo na przykład w ustawie o notariacie mamy taki przepis, że jeżeli osoba dopuszcza się jakiegoś deliktu, bez wchodzenia w szczegóły, to może się ubiegać ponownie o wpis po 10 latach, a zatem to następuje. Jest to w oczywiście lex specialis w stosunku do tych rozwiązań ogólnych, ale z tego wynika, że można. Kolejny przykład, proszę państwa, co do oceny nieskazitelności charakteru to sędziowie, którzy popełnią przestępstwo umyślne bądź umyślne przestępstwo skarbowe, to oczywiście grożą im konsekwencje, ale już za wykroczenia nie. Członek sądu ławnik, który dopuści się wykroczenia, traci mandat i rada wtedy musi taką osobę niestety zwolnić z tego stanowiska. Zatem nie ma jednej takiej reguły, która byłaby prawidłowością co do oceny. Poza tym, jeżeli na etapie postępowania konkursowego środowisko zna osobę, to to środowisko jest na tyle miarodajne, że wie kogo przyjmuje, tak samo jak w każdej korporacji. Dotychczasowa praca, dotychczasowa postawa, więc z reguły są to osoby z jakąś tam przeszłością, jeżeli chodzi o pewien swój profesjonalizm czy zawodowość i na tej podstawie możemy oceniać. W przypadku późniejszego postępowania weryfikacyjnego, czyli tak jak jest proponowane tutaj, utraty tylko i wyłącznie ze względu na utratę tej nieskazitelności czy nieposzlakowanej opinii, w zależności od tego jaką państwo przyjmiecie ocenę, możemy powiedzieć, że ta ocena też nie będzie do końca prawidłowa. Przecież można ocenić kogoś pod względem moralnym w różny sposób i tylko i wyłącznie to, co zresztą jest w niektórych postępowaniach korporacyjnych, czy sądowych, czy prokuratorskich, czyli postawienie zarzutów dyscyplinarnych będzie świadczyło o tym, że dana osoba albo nie cieszy się nieposzlakowaną opinią albo nie jest nieskazitelnego charakteru. Natomiast odnoszenie tego do sfery typowo moralnej, uważam że nie jest do końca trafionym pomysłem.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#JerzegoBober">Dlatego SKO przychylają się do tego rozwiązania, które przedstawił pan mecenas, o prowadzenie dalszych prac, które by w jakiś sposób doprowadziły do takiego rozwiązania, które byłoby, że tak powiem, satysfakcjonujące dla środowiska. My też jesteśmy, proszę państwa, zainteresowani tym, żeby w naszym środowisku były osoby o nieposzlakowanej opinii, bo w zasadzie te współczesne postępowania, które są, wykazują, że są to osoby o nieposzlakowanej opinii. Jeżeli zdarzyło się jedno czy drugie postępowanie, no to oczywiście są, ale to nie tylko nasze środowisko ma takie na takie przypadki, bo inne też. Proszę państwa, bywają również i inne oceny. My nie możemy tylko i wyłącznie na podstawie tego, że ktoś coś powie o danym kandydacie weryfikować go pod tym względem. Poza tym kwestia, proszę państwa, kto miałby oceniać o tej nieskazitelności charakteru? Mamy przecież procedury, które mówią o tym, że tylko i wyłącznie prawomocne, czyli ostateczne rozstrzygnięcie jakiegoś organu, które uznaje jakiś tam delikt dyscyplinarny, może spowodować właśnie taką ocenę. Dlatego popieramy tę propozycję, którą przedstawił pan mecenas i wnioskujemy o prowadzenie dalszych prac. Może wspólnie? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>