text_structure.xml
33.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JarosławUrbaniak">Na podstawie listy obecności stwierdzam kworum.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JarosławUrbaniak">Witam panie i panów posłów oraz zaproszonych gości, panów mecenasów – pełnomocników pana Roberta Bąkiewicza oskarżyciela prywatnego, pana mecenasa Adama Janusa oraz pana mecenasa Tomasza Mielke. Widzę też na sali pana Marka Wójcika, który w Sejmie reprezentuje Związek Miast Polskich, dzień dobry.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#JarosławUrbaniak">Porządek dzisiejszego posiedzenia obejmuje rozpatrzenie wniosku oskarżyciela prywatnego z dnia 19 kwietnia 2024 r. o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej pana posła Konrada Frysztaka.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#JarosławUrbaniak">Przechodzimy do realizacji porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#JarosławUrbaniak">Który z panów mecenasów chciałby przedstawić wniosek?</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#AdamJanus">Emanacją… Właściwie wniosek został sformułowany z uwagi na treści, które przekazywał pan poseł Konrad Frysztak w toku kampanii wyborczej, a konkretnie w dniu 2 września 2023 r. w trakcie konferencji prasowej z udziałem mediów, z udziałem dużej liczby dziennikarzy. Pan poseł zniesławił naszego mocodawcę słowami uznawanymi w naszej ocenie oczywiście za powszechnie obelżywe. To jest czyn z art. 212 § 2 Kodeksu karnego. Szczególnymi okolicznościami popełnienia tego czynu jest to, że działo się to w sposób publiczny na oczach mediów, ale także w trakcie trwania kampanii wyborczej i być może tego typu sformułowania, które padły w trakcie tej konferencji prasowej, mogły mieć wpływ na wynik wyborczy zarówno pana posła, jak i kandydata na posła pana Roberta Bąkiewicza.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#AdamJanus">Z tego względu sam pokrzywdzony zdecydował się na skierowanie prywatnego aktu oskarżenia do sądu, wówczas osoby innego kandydata. Sąd Rejonowy w Radomiu zarejestrował sprawę pod sygnaturą II K 2337/23. Wylosował sędziego i rozpoczął procedowanie, ale w tzw. międzyczasie zapadł wynik wyborczy, pan poseł Konrad Frysztak otrzymał mandat posła i tym samym zaistniała przesłanka procesowa ujemna do tego, żeby prowadzić postępowanie. W międzyczasie sąd podjął decyzję merytoryczną, w której zdecydował się umorzyć to postępowanie, nie wiedząc o tym, że pełnomocnicy wystąpili do pana marszałka z wnioskiem o uchylenie immunitetu panu posłowi. W związku z postanowieniem Sądu Rejonowego w Radomiu zostało skierowane przez pełnomocników zażalenie do sądu. To zażalenie zostało rozpoznane przez Sąd Okręgowy w Radomiu. Sąd Okręgowy w Radomiu uchylił postanowienie sądu pierwszej instancji i sprawa wróciła ponownie do pierwszej instancji, czyli do Sądu Rejonowego w Radomiu, który czeka na decyzję merytoryczną Wysokiej Komisji, ale przede wszystkim Sejmu w kontekście pociągnięcia do odpowiedzialności pana posła.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#AdamJanus">Pamiętać należy, że pan poseł Frysztak w trakcie tej konferencji prasowej, która miała miejsce w Radomiu, wypowiedział takie słowa, że „dziś wspólnie rozpoczynamy akcję oporu i obronimy Radom i ziemię radomską przed faszyzmem, szowinizmem, nacjonalizmem tego człowieka” – czytaj pana Roberta Bąkiewicza.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#AdamJanus">Wysoka Komisjo, chciałbym zwrócić uwagę, iż oczywiście my nie jesteśmy władni merytorycznie rozpoznawać tego wniosek. Natomiast ta rola spoczywa na sądzie i to sąd będzie podejmował decyzję merytoryczną czy słowa wypowiedziane przez pana posła wypełniają znamiona typu czynu zabronionego, czy tak nie jest. Natomiast z uwagi na posiadany immunitet, z uwagi na to, że pan poseł, jak rozumiem, nie zrzekł się tego immunitetu, niezbędne jest wydanie decyzji merytorycznej przez Sejm, aby móc kontynuować to postępowanie i aby mój mocodawca mógł dochodzić swoich praw przed sądem, bo dopóki mamy ujemną przesłankę procesową nie jesteśmy w stanie doprowadzić do wydania rozstrzygnięcia merytorycznego w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#AdamJanus">Z tego względu chciałbym powiedzieć, że jako pełnomocnicy naszego mocodawcy popieramy ten wniosek, wnosimy o to, aby państwo wyrazili zgodę, aby Sejm wyraził zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej pana posła Konrada Frysztaka, urodzonego 15 lutego 1986 r. w Radomiu, za zniesławienie naszego mocodawcy Roberta Bąkiewicza w dniu 2 września 2023 r. w Radomiu, czyli mówimy o czynie z art. 212 § 2 Kodeksu karnego. Wskazujemy, że to miało miejsce w sposób publiczny i informacje przekazywane przez pana posła dotarły do szerokiego grona publiczności, zostały rozpowszechnione w Internecie i w naszej ocenie mogły i miały wpływ na ewentualny wynik wyborczy.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#AdamJanus">Myślę, że pan poseł wypowiadając te słowa, był świadomy odpowiedzialności, która na nim spocznie. Myślę, że był świadomy konsekwencji, które go potencjalnie spotkają dzisiaj i był świadomy, że jeżeli uzyska ewentualnie mandat, to będzie w jakiś sposób mógł tego uniknąć. Jednak chcielibyśmy doprowadzić do sytuacji, kiedy merytoryczną decyzję podejmie niezawisły sąd. Z tego względu popieramy nasz wniosek i wnosimy o wyrażenie zgody na pociągnięcie pana posła do odpowiedzialności. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#KrzysztofTruskolaski">Pan poseł Konrad Frysztak, szanowni państwo, od wielu lat działa na rzecz mieszkańców Radomia. Jeszcze zanim został posłem przez 5 lat był zastępcą prezydenta miasta Radomia. Od listopada 2019 r. nieprzerwanie pełni mandat posła. Przez te lata działalności publicznej wykazał, że zawsze swoim postępowaniem dba o mieszkańców Radomia i jest z mieszkańcami i miastem bardzo związany. Tak też było w tym przypadku. Pan poseł, dbając o Radom, dbając o mieszkańców Radomia, nie chciał dopuścić, aby w Radomiu były przejawiane jakiekolwiek objawy faszyzmu, szowinizmu czy nacjonalizmu. Pan poseł chciał, aby Radom, który jest i będzie był miastem otwartym i na pewno tak jest.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#KrzysztofTruskolaski">Szanowni państwo, we wniosku o wyrażenie zgody na pociągnięcie posła do odpowiedzialności karnej został umiejscowiony cytat. Cytat, który przytoczę: „dziś wspólnie rozpoczynamy akcję oporu i obrony Radomia i ziemi radomskiej przed faszyzmem, szowinizmem i nacjonalizmem tego człowieka”. Kropka. Szanowni państwo, w zdaniu, które zostało przytoczone przez pana adwokata Tomasza Mielke i pana adwokata Adama Janusa, nie ma nawet słowa o tym, że ten cytat był kierowany w stosunku do pana Roberta Bąkiewicza. Jeżeli pan Robert Bąkiewicz właśnie tak się poczuł mam uzasadnione przekonanie, że może jednak jakoś z tymi słowami się utożsamia. Chciałbym tutaj poddać to pod właśnie takie zastanowienie.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#KrzysztofTruskolaski">Szanowni państwo, w związku z tym pan poseł Frysztak od wielu lat działa na rzecz mieszkańców Radomia. Robi wszystko, żeby miasto Radom rozwijało się, aby miasto Radom było miastem przyjaznym, było miastem otwartym. Chciałbym wnieść, aby Wysoka Komisja odrzuciła wniosek o uchylenie immunitetu pana posła Konrada Frysztaka. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#JarosławUrbaniak">Czy pan poseł Konrad Frysztak chciałby zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#KonradFrysztak">Szanowni państwo, warto zwrócić uwagę, że wniosek złożony do sądu przez pana Roberta Bąkiewicza 11 października był pokłosiem dwóch przegranych sporów w trybie wyborczym przez pana Roberta Bąkiewicza i w jednym sporze zakończyło się to prawomocnym postanowieniem o tym, że pan Robert Bąkiewicz jest kłamcą. Co więcej, może to przy okazji dobry moment, by zadać pytanie, czy uregulował pan wszystkie należności, jakie nałożył na pana sąd, mianowicie czy wykonał pan przelew na rzecz organizacji pożytku publicznego…</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#KonradFrysztak">Szanowni państwo, warte podkreślenia jest, że wniosek do sądu złożony 11 października był niczym innym, jak próbą przykrycia tego, co wydarzyło się w ostatnich dniach kampanii, kiedy to broniłem swojego dobrego imienia przed tym człowiekiem, ale również broniłem Radomia przed poglądami tego człowieka i dziś uważam… W ogóle swoją drogą ten wniosek został do sądu złożony po miesiącu. Po miesiącu, a sam pozew składa się z kilku stron. Mam nieodparte wrażenie, że wniosek ten został złożony dlatego, że jak mówi przysłowie „uderz w stół, a nożyce się odezwą” i w tym przypadku, ten pan, jak powiedział mój szanowny przedmówca, mój pełnomocnik, być może utożsamia się z tymi poglądami.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#KonradFrysztak">Chciałbym, szanowni państwo, byście państwo wiedzieli, że mamy do czynienia z osobą, która, po pierwsze, jak wspomniałem, przez sąd została prawomocnie skazana w związku z naruszeniem nietykalności innej osoby, została prawomocnie osądzona jako kłamca w trybie wyborczym. Jest to osoba, która słynie ze swoich dziwnie przedstawianych tez i poglądów na rzeczywistość, jak chociażby… Może jednak oszczędzę państwu tych cytatów. Uważam, że Sejm nie jest dobrym miejscem do tego, by cytować tego człowieka. Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#JarosławUrbaniak">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-1.19" who="#JarosławUrbaniak">Kto chciałby zabrać głos? Bardzo proszę, pani marszałek.</u>
<u xml:id="u-1.20" who="#ElżbietaWitek">Ale chciałabym się z skupić na trzech sprawach. Pan Truskolaski, pan poseł Truskolaski powiedział, że immunitet chroni nas przed tym, żebyśmy… właściwie daje nam poczucie bezpieczeństwa przy wypełnianiu naszych obowiązków poselskich i zgadzam się, panie pośle. Tylko w trakcie kampanii wyborczej wypowiadanie słów o przeciwniku czy kontrkandydacie, przeciwniku politycznym nie jest wypełnianiem naszych obowiązków poselskich. To była kampania wyborcza, więc to nie ma tutaj zastosowania. To jest po pierwsze.</u>
<u xml:id="u-1.21" who="#ElżbietaWitek">Po drugie, panie pośle, naprawdę wybieranie dat, kiedy się chce złożyć pozew do sądu, to jest decyzja tego, kto ten pozew decyduje się złożyć i tutaj nie ma żadnej zasady, że ma być tak, jak pan sobie to umyślił. Natomiast, wie pan, można obrzucić błotem każdego i nawet jak człowiek jest niewinny, to jak to błoto się na niego wyleje, to zawsze trochę tego błota na nim pozostanie. Wypowiadanie, szczególnie u nas, wśród Polaków, takich słów, takich oskarżeń, że ktoś jest faszystą, nacjonalistą albo szowinistą jest szczególnie trudne do przyjęcia i naprawdę dotykające i mające, wbrew temu, co pan myśli, wpływ na to, jak oceniają nas wyborcy.</u>
<u xml:id="u-1.22" who="#ElżbietaWitek">Dzisiaj informacja rozprzestrzenia się bardzo szybko, jest internet. Kiedyś tak nie było, ale dzisiaj tych informacji w ciągu jednego dnia, w ciągu jednej godziny, nawet w ciągu jednej minuty jest tak dużo, że za chwileczkę zapominamy o tym, co było 5 czy 10 minut temu. Te informacje pozostają w internecie, one nie znikają, tego nie można wymazać gumką. Pan mówił o tym, że pan Bąkiewicz był skazany, że w trybie wyborczym. To się zdarza każdemu, przegrywanie w trybie wyborczym, bo to są emocje i można różne rzeczy mówić. Sąd to rozstrzyga, w tym przypadku rozstrzygnął w czasie kampanii. Ale wie pan, jak pan mówi, że pan chce walczyć z poglądami, każdy z nas ma jakieś poglądy. Mnie się pańskie poglądy na przykład mogą nie podobać, mogę się z nimi nie zgadzać. Ale czy mam z nimi otwarcie walczyć? Będę się trzymała swoich.</u>
<u xml:id="u-1.23" who="#ElżbietaWitek">Wreszcie, proszę państwa, najważniejsza rzecz, tutaj na tej Komisji, kiedy był rozpatrywany wniosek – i warto sobie to przypomnieć – wniosek oskarżyciela prywatnego przeciwko panu premierowi Mariuszowi Błaszczakowi, wniosek, który był udokumentowany, że absolutnie nie nadaje się do debatowania nad nim na naszej Komisji, bo pan generał oświadczył, było to napisane, że nie wiedział nic o tym, że coś wleciało do Polski. To jak generał nie wiedział, to jak mógł wiedzieć minister? Państwo jednak zdecydowaliście, mimo naszego poglądu, jako Prawa i Sprawiedliwości, że oskarżenie to prywatne, generalnie się z tym nie zgadzamy, żeby uchylać immunitet z takiego powodu. Ale państwo tę zasadę złamaliście, to znaczy w przypadku pana premiera Mariusza Błaszczaka powiedzieliście, że ma iść do sądu, ma udowodnić, że jest niewinny. Odebraliście mu immunitet. Ale kiedy trafiło na waszego kolegę, też tutaj, na tej Komisji, też z powództwa prywatnego, to uznaliście państwo, że trzeba go bronić, bo to jest zły wniosek i nie powinno się z tego powodu odbierać posłowi immunitetu. Ponieważ państwo się nie zgadzaliście z naszym poglądem Prawa i Sprawiedliwości na uchylanie immunitetu z tego właśnie powództwa, czyli prywatnego, bo on rzeczywiście w wielu przypadkach nas chroni. Mówiłam wtedy, będziemy mieć za chwileczkę mnóstwo takich wniosków.</u>
<u xml:id="u-1.24" who="#ElżbietaWitek">Ponieważ państwo nie chcieliście tego słuchać, to być może posłuchacie tego, co powiedział dzisiaj pan marszałek Hołownia, druga osoba w państwie, znawca kapitalny prawa, bo tłumaczy to prawo od samego rana. To z dzisiaj rana, proszę państwa, odczytam, myślę, że prawie w całości zacytuję tę wypowiedź, warto jej posłuchać i warto przed głosowaniem – bo ja wynik tego głosowania, proszę państwa, znam i mogę się założyć, że wiem, jaki on będzie, ale żeby nie było, że to ja, to może posłuchacie państwo pana marszałka. Pan marszałek Hołownia w sprawie immunitetów, bo o to był pytany na konferencji, mówi tak: „trzeba skończyć ten kabaret z chowaniem się za swoimi plecami albo za swoją partią i zrobić to, co zrobiłby każdy Kowalski czy Nowak”, a ja dołączę – czy Bąkiewicz, „co zrobiłby każdy obywatel, bo nie miałby innego wyjścia, stanąć przed prokuratorem i udowodnić, że jest się niewinnym”. Jeszcze pan marszałek dodał, że tutaj w Sejmie panuje takie przekonanie, na zewnątrz oczywiście, że tu w Sejmie są jacyś równi i równiejsi, że jest jakaś kasta, takich słów użył, arystokratów, która jest nad obywatelami i że ta kasta, czyli my wszyscy parlamentarzyści, możemy wykorzystywać prawników, kruczki prawne i tymi kruczkami prawnymi się posługiwać.</u>
<u xml:id="u-1.25" who="#ElżbietaWitek">Pan marszałek mówi „to jest nie fair”, więc odnoszę się do słów pana marszałka – to jest nie fair. Stawiam wniosek o odebranie panu posłowi immunitetu po to, żeby mógł stanąć przed tym sądem tak jak zwykły Kowalski czy Nowak i obronić się, i powiedzieć, że „jestem niewinny, sąd to orzeknie”. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.26" who="#BartoszJózefKownacki">Druga, rzeczywiście wolałbym, żebyśmy tutaj się nie spotykali, dlatego że poważni mężczyźni powinni takie sprawy zgodnie z kodeksem honorowym załatwiać. Możemy nawet udostępnić salę, można wybrać sekundantów, można byłoby tę sprawę rozwiązać. Tylko pytanie…</u>
<u xml:id="u-1.27" who="#JarosławUrbaniak">Kto chciał zabrać głos? Pan przewodniczący Smoliński, bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-1.28" who="#KazimierzSmoliński">Jednak, wbrew temu, co powiedział pan pełnomocnik posła Bąkiewicza nasz immunitet oczywiście chroni nas, natomiast on nie jest bezwzględny. W swoich wypowiedziach nie możemy naruszać dobrego imienia innej osoby nawet jako posłowie i musimy się liczyć z odpowiedzialnością. Oczywiście, Sejm o tym najpierw zdecyduje czy rzeczywiście ten immunitet zdjąć, czy nie, potem sąd.</u>
<u xml:id="u-1.29" who="#KazimierzSmoliński">Skoro pan chce bronić Radomia przed poglądami pana Bąkiewicza i uznaje pan je za faszystowskie, to ciśnie się na usta pytanie, czy pan złożył stosowne zawiadomienie do prokuratury, zgodnie z obowiązkiem wynikającym z art. 256 Kodeksu karnego, bo treści faszystowskie w Polsce są zakazane i są karane. Skoro pan uważa, że pan Bąkiewicz takie treści reprezentuje i pan przed nimi broni, to powinien pan zawiadomić prokuraturę o tym, że tak jak mówię art. 256 – do 3 lat czy nawet więcej więzienia. Mniemam, że takiego zawiadomienia pan nie złożył, natomiast pan wypowiedział te słowa o panu Bąkiewiczu. Niewątpliwie pana Bąkiewicza poglądy znam z mediów, ale nigdy nie stwierdziłbym, że on ma poglądy faszystowskie czy nacjonalistyczne, czy oparte na nacjonalizmie. Możemy się z nimi zgadzać lub nie zgadzać, ale nie słyszałem, żeby były jakieś postępowania karne wobec pana Bąkiewicza i żeby on był skazany za propagowanie tego typu poglądów, bo skoro jest oskarżony o to, że takie poglądy szerzy, to już powinny takie pozwy czy postępowania karne być prowadzone.</u>
<u xml:id="u-1.30" who="#KazimierzSmoliński">Niewątpliwie zgadzam się z tym, że tego typu poglądów nie wolno wypowiadać, tak jak pan Frysztak powiedział, o innej osobie i jestem za tym, żeby ten immunitet uchylić. Ma pan prawo się przed sądem bronić i stwierdzić, że takie poglądy są prezentowane przez pana Bąkiewicza albo, że pan też nie wypowiadał tego o panu Bąkiewiczu, co jest dosyć trudne do skonfrontowania nawet chociażby z tym, co pan przed chwilą na Komisji powiedział. Pana wypowiedzi na YouTubie i w serwisie X też jednoznacznie świadczą o tym, że były one skierowane wobec wtedy konkurenta w wyborach, a teraz osoby, która wnosi o uchylenie pańskiego immunitetu.</u>
<u xml:id="u-1.31" who="#KazimierzSmoliński">Pan się nie odciął od tych swoich wypowiedzi, czyli pan to potwierdza. Wobec tego podtrzymuję też ten wniosek czy popieram wniosek pani marszałek, żeby immunitet uchylić. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.32" who="#JarosławUrbaniak">Bardzo proszę, pani poseł Paluch.</u>
<u xml:id="u-1.33" who="#JarosławUrbaniak">Pani poseł Dolniak, bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-1.34" who="#BarbaraDolniak">Pan przedstawiciel, pełnomocnik pana Bąkiewicza wskazał, że wypowiedzi, które wygłosił pan poseł Frysztak mogły spowodować sytuację, iż stracił zaufanie wyborców, stąd też nie uzyskał mandatu. W pewnym momencie zaczęłam się zastanawiać, czy chodzi o faktycznie samo naruszenie dóbr osobistych w postaci dobrego imienia, czy też chodzi o to, że nie dostał mandatu. Ale proszę państwa, chyba nie do końca ta wypowiedź spowodowała, że pan Bąkiewicz nie dostał tego mandatu, bo przypomnę, że w 2018 r. startował pan na urząd prezydenta miasta Pruszkowa i uzyskał 1180 głosów, zajmując ostatnią piątą pozycję spośród wszystkich startujących.</u>
<u xml:id="u-1.35" who="#BarbaraDolniak">Osoby publiczne, a niewątpliwie pan Bąkiewicz do takich osób należy, ponieważ działa w tym świecie publicznym, muszą się liczyć z tym, że ich wypowiedzi, ich komentarze nie zawsze spotkają się z pozytywną opinią, a czasem z negatywną opinią słuchających tych wypowiedzi osób. Sama zastanawiam się, ponieważ udzielił pan takiego wywiadu w 2017 r., kiedy pan stwierdził, czytam to w internecie, że demokracja to jeden z najgłupszych systemów, jakie stworzył człowiek.</u>
<u xml:id="u-1.36" who="#BarbaraDolniak">Mam pytanie do pełnomocników, ale także do pana Bąkiewicza, ponieważ pani marszałek była uprzejma powiedzieć, że dzisiaj pan marszałek Sejmu powiedział o tym, że nie wolno się zasłaniać za immunitetem i trzeba się działaniom prokuratorskim podporządkować. Właśnie mam to pytanie. Dlaczego nie doszło do zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa i podjęcia działań w zakresie postępowania publiczno-skargowego, tylko z oskarżenia prywatnego? Co było motywem takiego działania bez złożenia zawiadomienia do prokuratora? Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.37" who="#JarosławUrbaniak">Czy ktoś z pań i panów posłów chciałby jeszcze? Pani marszałkini, bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-1.38" who="#ElżbietaWitek">Natomiast, pani poseł, jeszcze jedno, ma pani rację, większość może zdecydować o tym, kogo chronić, a kogo nie. Mówię o tym, co się dzieje z oskarżeniami właśnie prywatnymi. Nie innymi. Tutaj w tej sali, na tej Komisji, pani jest pierwszy raz, ale żadne argumenty, nawet takie twarde argumenty, czarno na białym, nie działały. Chodzi właśnie o powództwo prywatne, z oskarżenia prywatnego, nie żadnego innego. To zostało złamane, dlatego mówię, jak słyszymy cały czas na Komisji, że z powództwa prywatnego wobec posłów opozycji trzeba stanąć przed sądem, to odrzucam, odbijam pałeczkę, mówię, że to samo trzeba zrobić i w tym przypadku.</u>
<u xml:id="u-1.39" who="#ElżbietaWitek">Natomiast nie zgodzę się też z tym, że powiedzenie, że demokracja jest głupim ustrojem – bo to też i Churchill powiedział, to nie wiem, może był też lekko, nie wiem, na rauszu czy co, nie mam pojęcia – jest jednak zupełnie czym innym niż oskarżenie kogoś o faszystowskie, nacjonalistyczne poglądy. To jest jednak zupełnie inny kaliber i pani dobrze wie, bo na pewno pani to wie, wszyscy to wiemy, że demokracja nie jest najlepszym ustrojem, ale nikt lepszego nie wymyślił. Tak?</u>
<u xml:id="u-1.40" who="#JarosławUrbaniak">Po drugie, chciałbym wrócić – i bardzo często się do tego, jak państwo wiecie, odwołuję – do rzeczy podstawowej, a mianowicie do definicji prawdy. Trudno mówić o zniesławianiu, trudno mówić o naruszeniu dobrego imienia, jeśli dana wypowiedź jest zgodna z prawdą. Naruszenie dobrego imienia jest wtedy, kiedy wypowiedź jest niezgodna z prawdą.</u>
<u xml:id="u-1.41" who="#JarosławUrbaniak">Trzecia ważna rzecz w tej sprawie, którą zauważyłem, a którą sami państwo podnieśliście, próbując bronić pana Bąkiewicza, że w materiałach, które dostaliśmy, w tym pozwie nigdzie nie pada nazwisko. Byłby to pierwszy przypadek, że ktoś byłby ścigany za naruszenie dobrego imienia bez wskazania tego imienia. Nigdzie imienia ani nazwiska pana Bąkiewicza nie ma. Stare polskie przysłowie, które pan Frysztak przytoczył „uderz w stół, a nożyce się odezwą” jest prawdziwe.</u>
<u xml:id="u-1.42" who="#JarosławUrbaniak">Panie Bąkiewicz, to tak jest rzeczywiście, jeśli obserwuję dobrze życie polityczne w Polsce…</u>
<u xml:id="u-1.43" who="#KazimierzSmoliński">Jeżeli pan uważa, że kogoś innego, to bardzo chciałbym, żeby pan odpowiedział na pytanie, kogo pan miał na myśli używając tych sformułowań? To jest pytanie do pana Frysztaka.</u>
<u xml:id="u-1.44" who="#JarosławUrbaniak">Zgodnie z procedurą, bardzo proszę, czy pan Robert Bąkiewicz chciałby zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-1.45" who="#RobertBąkiewicz">Powiem tak, że od wielu lat w stosunku do mojej osoby prowadzona jest szeroko zakrojona kampania nienawiści, przedstawia się mnie w sposób zupełnie nieuprawniony, odbiera mi się godność i prawo do tego, żebym się mógł w sposób uczciwy się bronić. Medialna nagonka, która tworzy wyobrażenie o człowieku, który jest pozbawiony podstawowych wartości etycznych i moralnych, który posługuje się jakimiś nieopisanymi albo złymi poglądami – tutaj pani poseł jedyny co znalazła to moja krytyka demokracji czy całego systemu demoliberalnego. To też jest zastanawiające, że w systemie największego kryzysu demoliberalizmu słowa krytyki w stosunku do tego systemu są rozumiane jako element faszyzmu. Przecież to jest jakaś kompletna hipokryzja, zamykanie ust w sytuacji, kiedy w całym świecie Zachodu demoliberalizm ginie, krytykowanie demokracji jest czymś twórczym, czymś, co może nas zmusić do tego, żeby ten system jeszcze jakoś na nogi postawić.</u>
<u xml:id="u-1.46" who="#RobertBąkiewicz">Natomiast, wracając do przedmiotowej sprawy, pan Frysztak wtedy w trakcie tej konferencji prasowej i później w trakcie kampanii wyborczej, i dzisiaj również w trakcie tej Komisji wprost mówi o tym, że te słowa były kierowane do mnie. Uchylanie się tutaj przed odpowiedzialnością, że te słowa nie były skierowane do mnie, to jest po prostu robienie wariatów z nas wszystkich. To jest tak samo brak poszanowania dla zwykłego rozumu.</u>
<u xml:id="u-1.47" who="#RobertBąkiewicz">Kwestie dotyczące spraw, które toczyły się w trybie wyborczym, nie miały związku z tym postępowaniem, o którym mówimy. Tam były też różne nadużycia. W trakcie kampanii w stosunku do pana Frysztaka prokuratura też podjęła pewne działania, bo był podejrzewany o jakieś działania korupcyjne. Ujawniły się taśmy, w których, w których mówiono o tym, że pan Frysztak przyjmował łapówki, będąc wiceprezydentem Radomia, ale nie o tym mowa. Powtórzę jeszcze raz, kwestia… Jeśli mógłbym skończyć. Kwestia dotycząca tej kampanii nienawiści doprowadza wielu znanych prawników do wniosku, że faktycznie realnie jestem wyjęty spod prawa.</u>
<u xml:id="u-1.48" who="#RobertBąkiewicz">Metody, które stosuje się w stosunku do mnie, są metodami, które nie są często spotykane na salach na salach sądowych. Nie może być tak, że prowadzimy polityczny spór w Polsce i szuka się czarnej owcy, która ma ilustrować pewne najgorsze emocje społeczne i ma wywoływać te emocje w taki sposób, żeby budzić konkretną niechęć. Kłamstwa i pomówienia w moją stronę powodują to, że jestem niejednokrotnie atakowany w sposób fizyczny, powtórzę – w sposób fizyczny, na ulicy i ci ludzie, którzy mnie atakują, uważają za panem Frysztakiem między innymi, że jestem osobą faktycznie zagrażającą bezpieczeństwu publicznemu.</u>
<u xml:id="u-1.49" who="#RobertBąkiewicz">Żeby to państwu też lepiej zilustrować – w czerwcu bieżącego roku doszło czy prawie doszło do ataku nożownika na mnie, ten człowiek ma postawione zarzuty prokuratorskie już pod prokuraturą nowej władzy, ma postawione zarzuty i będzie odpowiadał przed wymiarem sprawiedliwości. To nie są żarty, panie Frysztak, to co pan opowiada, to nie jest zabawa. Jestem normalnym człowiekiem, prowadzę normalne życie.</u>
<u xml:id="u-1.50" who="#RobertBąkiewicz">Przypomnę, pan Frysztak w kampanii wyborczej wielokrotnie odnosił się do tej konferencji prasowej. Wielokrotnie mówił o kwestiach dotyczących faszyzmu, dotyczących szowinizmu, związków z gestapo. To jest coś niewyobrażalnego. Wyobrażacie sobie państwo? Wyobraża sobie pan przewodniczący, że robię przed jakimś Auschwitz czy jakimś innym budynkiem, który symbolizuje jakieś niewątpliwe zło i mówię o kimś z państwa, kiedy to jest kompletnie nieuprawnione? Nie może tak być, że ktoś stoi kompletnie ponad prawem i może sobie pozwolić na tego typu działania.</u>
<u xml:id="u-1.51" who="#RobertBąkiewicz">Bardzo państwa proszę o to, żebyście nie traktowali tego jako politycznej gry. Uważam, że pan Frysztak nie jest osobą lubianą również we własnych kręgach politycznych, właśnie ze względu na swój sposób narracji. Uważam, że w tym przypadku, jeśli chcecie państwo, żeby Sejm był traktowany przez po prostu zwykłych obywateli, jako to miejsce, w którym praworządność, prawo, sprawiedliwość jest główną domeną czy głównym celem działalności tutaj parlamentarzystów, to powinniście tego typu sytuacje oczyszczać i dawać szansę zwykłym obywatelom do tego, żeby się bronili przed tego typu pomówieniami, które doprowadzają naprawdę do ogromnych eskalacji. Uwierzcie mi państwo – wielokrotnie sytuacje były bardzo, bardzo niebezpieczne. Kwestia dotycząca nożownika akurat jest tematem zainteresowania polskiego wymiaru sprawiedliwości i ona tylko w pewien sposób obrazuje to, w jaki sposób słowa wypowiadane m.in. przez pana Frysztaka potem oddziałują na moje życie i życie moich najbliższych.</u>
<u xml:id="u-1.52" who="#RobertBąkiewicz">Pan Frysztak powiedział jeszcze jedną rzecz, pan Frysztak powiedział o tym, że człowiek honoru poddaje się pewnym decyzjom. To, jeśli panie Frysztak, ma pan honor, to sam pan może złożyć immunitet w tej sprawie i spotkać się ze mną na sali sądowej i tam w sposób cywilizowany możemy sobie wyjaśnić…</u>
<u xml:id="u-1.53" who="#JarosławUrbaniak">Pani poseł Lenartowicz, bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-1.54" who="#KrzysztofTruskolaski">Szanowni państwo, ale tutaj dużo się mówi o panu Bąkiewiczu i w 2016 r. podobno uczestniczył pan w marszu ONR w Białymstoku i było wykrzykiwane tam takie hasło: „a na drzewach zamiast liści będą wisieć syjoniści”.</u>
<u xml:id="u-1.55" who="#KrzysztofTruskolaski">Dlatego, szanowni państwo, jeszcze raz wnoszę, żeby jak najszybciej przejść do głosowania i odrzucić ten wniosek. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.56" who="#KonradFrysztak">Panie Bąkiewicz, informuję pana, że po pierwsze, nie byłem oskarżony, nie miałem postawionych żadnych zarzutów i na koniec – nie wziąłem żadnej łapówki.</u>
<u xml:id="u-1.57" who="#KonradFrysztak">Szanowni państwo, Robert Bąkiewicz, jak można przeczytać w internetowych wydaniach jego biogramu, w 2016 r. miał przystąpić do nacjonalistycznej grupy Narodowy Pruszków. Był też prezesem Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Jednocześnie zasłynął takimi wypowiedziami: „chcemy pamiętać o tych, którzy w 1944 r. oddawali życie za niepodległą i suwerenną Polskę, nie za Polskę, która ma swoją stolicę w Berlinie, w Brukseli czy w Moskwie…</u>
<u xml:id="u-1.58" who="#KonradFrysztak">Szanowni państwo, pan Robert Bąkiewicz, jak wskazują ogólnodostępne materiały, w latach 2016–2018, prawdopodobnie w tych latach, był członkiem Obozu Narodowo-Radykalnego. Mało tego, był członkiem zarządu tej organizacji, a jak stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z 17 lutego 2021 r., po pierwsze, nie dopuszcza się zniesławienia ten, kto mówi prawdę. To jest pierwsza podstawowa rzecz. Druga, jak zauważył Sąd Najwyższy, publiczne nazywanie Obozu Narodowo-Radykalnego organizacją odwołującą się do faszystowskich, antysemickich, rasistowskich i ksenofobicznych korzeni nie jest przestępstwem. „ONR sam na siebie ukręcił ten bicz, nawiązuje do organizacji przedwojennej, która była jawnie organizacją faszystowską. Stosuje te same symbole i nazwy. Przykładem niech będzie falanga, która na dodatek była symbolem faszystowskich bojówek z Włoch” – powiedział sędzia uzasadniając wyrok.</u>
<u xml:id="u-1.59" who="#JarosławUrbaniak">Na tym wyczerpaliśmy dyskusję.</u>
<u xml:id="u-1.60" who="#JarosławUrbaniak">Czy pani poseł Dolniak jeszcze w sprawie formalnej?</u>
<u xml:id="u-1.61" who="#JarosławUrbaniak">Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-1.62" who="#JarosławUrbaniak">Na podstawie art. 6 ust. 5 regulaminu Komisji na czas podjęcia uchwały w sprawie przyjęcia lub odrzucenia wniosku proszę o opuszczenie posiedzenia osoby spoza składu Komisji.</u>
<u xml:id="u-1.63" who="#JarosławUrbaniak">Proszę o wyłączenie transmisji.</u>
<u xml:id="u-1.64" who="#JarosławUrbaniak">Proponuję rozpatrzyć pozytywny wniosek. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywną opinią wniosku oskarżyciela prywatnego Roberta Bąkiewicza z dnia 19 kwietnia 2024 r. o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła Konrada Frysztaka? Kto jest przeciw? Kto wstrzymał się od głosu? Dziękuję bardzo. Zamykam głosowanie.</u>
<u xml:id="u-1.65" who="#JarosławUrbaniak">Proszę podać wyniki. Znowu mamy kłopoty. Dobrze, że nie ma… Było prawie dobrze. Było trochę lepiej niż na poprzednim posiedzeniu Komisji, ale nadal niedobrze. Tam się wyświetla, tak? Głosowało 16 osób. Za – 7, przeciw – 9, nikt się wstrzymał. Stwierdzam, że Komisja negatywnie zaopiniowała wniosek oskarżyciela prywatnego Roberta Bąkiewicza z dnia 19 kwietnia 2024 r. o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła Konrada Frysztaka.</u>
<u xml:id="u-1.66" who="#JarosławUrbaniak">Proszę o przywrócenie transmisji i zaproszenie zainteresowanych na salę.</u>
<u xml:id="u-1.67" who="#JarosławUrbaniak">Mogę? Informuję, że Komisja przedłoży Wysokiemu Sejmowi propozycję odrzucenia wniosku oskarżyciela prywatnego Roberta Bąkiewicza z dnia 19 kwietnia 2024 r. o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła Konrada Frysztaka. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.68" who="#JarosławUrbaniak">Proszę o zgłaszanie kandydatur na sprawozdawcę Komisji.</u>
<u xml:id="u-1.69" who="#JarosławUrbaniak">Wyczerpaliśmy porządek dzienny.</u>
<u xml:id="u-1.70" who="#JarosławUrbaniak">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>