text_structure.xml
70 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JarosławUrbaniak">Na podstawie listy obecności stwierdzam kworum.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JarosławUrbaniak">Witam panie i panów posłów członków Komisji, witam zaproszonych gości. Dzisiaj gościmy pana ministra Jacka Cichockiego, szefa Kancelarii Sejmu. Towarzyszą mu współpracownicy. Pani Grażyna Witan, dyrektor Biura Finansowego – dzień dobry pani dyrektor. Pan Zbigniew Jabłoński, dyrektor Ośrodka Informatyki – dzień dobry, panie dyrektorze. Pan Robert Pietrula, dyrektor Biura Obsługi Posłów – dzień dobry. Pan Jan Węgrzyn, dyrektor Biura Inwestycyjno-Technicznego – dzień dobry, panie ministrze. Pan Artur Kucharski, wicedyrektor Biura Spraw Europejskich i Współpracy Międzynarodowej – dzień dobry. I pan Michał Sadoń, komendant Straży Marszałkowskiej – dzień dobry, panie komendancie.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#JarosławUrbaniak">Dzisiejsze posiedzenie ma dwa punkty. Pierwszy – zaopiniowanie dla Marszałka Sejmu – w trybie art. 10 ust. 1 pkt 15 regulaminu Sejmu – ,,Projektu budżetu Kancelarii Sejmu na 2025 rok”, Drugi – zaopiniowanie dla Marszałka Sejmu – w trybie art. 8 ust. 3 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora – formalnej poprawności oświadczenia posła Krzysztofa Sobolewskiego z dnia 2 lipca 2024 r. o wyrażeniu zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej za wykroczenie, w związku z wnioskiem komendanta Straży Miejskiej w Białymstoku z dnia 8 lutego 2024 r.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#JarosławUrbaniak">Przechodzimy do realizacji porządku dziennego. Bardzo proszę, panie ministrze, o przedstawienie projektu budżetu Kancelarii Sejmu na 2025 rok.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#JacekCichocki">Ogólny wzrost wydatków w porównaniu z budżetem z 2024 roku to jest około 80 000 tys. zł, czyli mniej więcej 11,6%. I na to składają się przede wszystkim te wzrosty wynikające ze wzrostu wynagrodzeń wszystkich pracowników Kancelarii, tak jak wspomniałem wcześniej, także posłów, i związanych z tym pochodnych, plus wzrost zatrudnienia, który w planujemy kilku miejscach, zwłaszcza etaty cywilne dla Straży Marszałkowskiej. Będzie wzrost zatrudnienia także w kancelarii tajnej w związku z rozbudowaniem funkcji kancelarii tajnej – w razie czego nie ma z nami chyba pełnomocnika Jachimiaka z nami, mogę rozwinąć ten temat.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#JacekCichocki">Oprócz tego ten wzrost wynika z planowanych kosztów polskiej prezydencji na przyszły rok – to jest około 8000 tys. zł. Jest z nami dyrektor Kucharski, więc go poproszę, żeby w odpowiednim momencie powiedział parę zdań, jakiego to rodzaju są wydatki.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#JacekCichocki">Wreszcie ogólny wzrost kosztów eksploatacyjnych. Właściwie rosną, jak państwo też wiecie jako obywatele, wszystkie koszty funkcjonowania Kancelarii Sejmu, Sejmu w ogóle, bieżące. Wzrost tych kosztów przewidujemy na 2025 rok – poza kosztami energii elektrycznej, ponieważ dzięki zaradności służb kancelaryjnych udało się podpisać kilkuletnią umowę z dostawcą prądu i jeszcze przyszły rok objęty jest tymi cenami, które zostały wynegocjowane w umowie, panie dyrektorze, w 2023 roku… W 2022 roku. Tak że jeszcze w przyszłym roku energia elektryczna nam nie wzrasta. Inne koszty wzrastają.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#JacekCichocki">Wreszcie planujemy też kilka inwestycji remontowych i inwestycji nowych – zwłaszcza budynek biochemiczny w przyszłym roku, który pewnie będzie najwięcej środków pochłaniał nam w przyszłym roku na nowe inwestycje. Ale o to też poproszę pana dyrektora, żeby o tym powiedział.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#JacekCichocki">Będziemy też kontynuowali regularnie wymianę taboru samochodowego. Chcemy zakupić jednego większego busa, po to, żeby usprawnić transport posłów na dworce i na lotnisko w Warszawie oraz poza Warszawę. Po prostu łatwiej jest, żeby pojechał samochód na daną godzinę, który jest w stanie zabrać więcej osób niż wysyłać poszczególne samochody osobowe.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#JacekCichocki">To tak chciałem tylko ogólnie i bardzo przystępnie zagaić, jeżeli chodzi o wydatki, zwłaszcza, te które generują wzrost budżetu Kancelarii . Oddam teraz głos pani dyrektor Witan, która czuwa jako szefowa Biura Finansów nad budżetem szczegółowo i poproszę o podanie bardziej konkretnych już elementów tego budżetu czy też zwrócenie uwagi państwu posłom na te elementy, które mają szczególną wagę dla oceny tego budżetu i zaopiniowania. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#JarosławUrbaniak">Pani dyrektor, będziemy się nagrywać…</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#JacekCichocki">Pani dyrektor, bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#GrażynaWitan">Na zwiększenie planowanej kwoty budżetu głównie miały wpływ wynagrodzenia, przeliczenie wskaźnikiem cen towarów i usług konsumpcyjnych środków na prowadzenie biur, klubów i kół poselskich i parlamentarnych oraz ryczałtów na biura, zaplanowanie środków na zatrudnienie dodatkowego pracownika do sporządzenia ocen skutków regulacji w każdym z klubów poselskich – w wysokości takiej jak dla prawnika – oraz wszystkie niezbędne dla funkcjonowania Kancelarii zakupy materiałów, usług, remontów i inwestycji.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#GrażynaWitan">§ 3030 – różne wydatki na rzecz osób fizycznych rośnie o 9795 tys. zł, co wynika z przeliczenia ryczałtów i diet poselskich o 4,1%.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#GrażynaWitan">Wydatki bieżące – tu mamy najwyższy wzrost, bo 25 000 tys. zł i jest to 23% planu naszego ogółem. Są to wydatki związane ze sprawowaniem prezydencji, licencje i oprogramowania kupowane corocznie, remonty oraz wszystkie niezbędne czynności, które musi Kancelaria wykonać do zapewnienia właściwej obsługi Sejmu oraz utrzymania posiadanego majątku.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#GrażynaWitan">Wynagrodzenia osobowe. W sumie wzrost mamy o 6,6%, czyli 19 600 tys. zł, na co składa się przeliczenie wynagrodzeń i uposażeń o 4,1% oraz planowane na przyszły rok zwiększenie ilości etatów wynikające z naszych zadań priorytetowych. Czyli głównie będą to osoby do sporządzania oceny skutków regulacji. Planujemy rozpocząć wdrożenie nowego systemu ERP oraz zaplanowane są środki na wypłaty jednorazowe dla pracowników wykonujących obowiązki związane z organizacją prezydencji.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#GrażynaWitan">Uposażenia funkcjonariuszy planowane są łącznie w § 4050 i 60. Znaczy rozliczane… Ich wzrost wynosi 4,1%. W tym też zaplanowana jest również część środków na wypłatę wynagrodzeń, uposażeń związanych z prezydencją.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#GrażynaWitan">Duży wzrost jest również w wynagrodzeniach bezosobowych wynikający głównie z zawieranych umów zleceń i o dzieło na obsługę komisji, w tym komisji śledczych i nadzwyczajnej.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#GrażynaWitan">Wydatki inwestycyjne… Powiem jeszcze, że w prezentowanym projekcie 315 000 tys. zł to są wydatki na obsługę posłów, biur poselskich, klubów. Natomiast na wynagrodzenia pracowników i uposażenia funkcjonariuszy wraz z pochodnymi z tego budżetu przeznaczamy 334 000 tys. zł – czyli jest to duży procent naszego budżetu.</u>
<u xml:id="u-1.19" who="#GrażynaWitan">Jesteśmy dużą jednostką, tak.</u>
<u xml:id="u-1.20" who="#GrażynaWitan">Dziękuję bardzo. Jeśli jeszcze coś, to będę dopowiadać.</u>
<u xml:id="u-1.21" who="#JacekCichocki">Jak państwo też słyszeliście, uwzględniliśmy ten wzrost 4,1 także, jeżeli chodzi o biura, kluby i koła poselskie. Głównie chodzi nam o to, żeby w budżecie pojawiły się pieniądze, które pozwolą zwiększyć wynagrodzenie pracownikom, którzy obsługują pracę posłów w terenie lub w klubach parlamentarnych, a nie tylko pracownikom w Kancelarii Sejmu czy też posłom. I stąd głównie ten wzrost. Ale tu bym już poprosił, żeby troszkę więcej na ten temat powiedział pan dyrektor Pietrula. Proszę bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.22" who="#RobertPietrula">Tak jak tutaj wcześniej pan minister oraz pani dyrektor powiedzieli – jest przewidziana podwyżka uposażeń, diet oraz ryczałtów na prowadzenie biur poselskich o 4,1%. Obecnie wysokość ryczałtu na biuro poselskie to jest 22 tys. zł. Te 4,1% to nie wiem, czy będziemy to liczyć jako tysiąc… Na pewno będzie to ponad 23 tys. zł. Z tego oczywiście chcielibyśmy – oczywiście to jest decyzja pań i panów posłów – przeznaczyć też na zwiększenie płac pracowników biur poselskich, które według naszych wyliczeń – a wyliczenia robimy na podstawie złożonych wniosków o trzynastki… Średnia płaca w biurach poselskich oscyluje na pełen etat – wiemy, że posłowie zatrudniają w różnym wymiarze – to jest około 4300–4400 zł. To jest właściwie pensja minimalna dziś.</u>
<u xml:id="u-1.23" who="#RobertPietrula">Jeśli chodzi o inne wydatki – to tutaj już pani dyrektor powiedziała – na uposażenia, diety my jako biuro w tym roku będziemy mieli dwa postępowania na przejazdy PKP oraz na obsługę pocztową. Umowa przewiduje wzrost – w postępowaniu, nasze wyliczenia – ceny na około 20%. Jaka będzie ostatecznie, to oczywiście wykażemy to po zakończonym postępowaniu.</u>
<u xml:id="u-1.24" who="#RobertPietrula">Tutaj wszystko wcześniej powiedziała pani dyrektor. My się jakby tutaj uzupełniamy. Finanse są jedne.</u>
<u xml:id="u-1.25" who="#JanWęgrzyn">Dzień dobry. Proszę państwa, panie przewodniczący, szanowne panie posłanki i szanowni panowie posłowie, przyszły rok będzie kolejnym rokiem realizacji decyzji, które – a tak wygląda proces inwestycyjny – były podjęte i w roku 2020, i w 2021, jak również w tych najnowszych. To jest związane z tym, że najpierw mamy przygotowanie do remontu, następnie przeprowadzenie postępowania przetargowego, wyłonienie wykonawcy i rozpoczęcie robót. W materiale, który państwo otrzymaliście, kwestie związane z remontami i inwestycjami są w paru paragrafach. Chcę powiedzieć o pięciu, takich najistotniejszych.</u>
<u xml:id="u-1.26" who="#JanWęgrzyn">Po pierwsze, posiadamy w Kancelarii Sejmu kilkanaście budynków. Każdy budynek ma swoją literę. Zaczynamy od litery A, kończymy w tej chwili na literze U, a jak dobrze pójdzie, to też zahaczymy o literę W – to jest całkowita zbieżność.</u>
<u xml:id="u-1.27" who="#JanWęgrzyn">W tej chwili kontynuujemy remont tak zwanego teleradu rozpoczęty w lipcu ubiegłego roku. Zakończyliśmy pierwszy etap wokół Sali Kolumnowej. Są pomieszczenia zajmowane przez naszych techników obsługujących wszystkie systemy związane z transmisją tak z sal komisyjnych, jak i również z sali plenarnej. I w tej chwili, jak państwo zauważyliście, od ponad miesiąca przeszliśmy na pierwsze piętro, rozpoczynając remont sali 101 i 118. Będzie on zakończony do końca tego roku i uruchomimy w tych dwóch salach… W sali 101 będzie sala prasowa, taka jaka była do roku 2016, a 118 będzie salą drugiego co do wielkości klubu parlamentarnego, jak również tradycyjnie jest ona przypisana do Komisji Finansów Publicznych. Standard nagłośnienia, relacji internetowych, systemu do głosowania będzie taki sam jaki mamy w budynku U, jak również w budynku G. Budynek G to najstarszy budynek Kancelarii Sejmu z lat sześćdziesiątych XIX w. W sumie w przyszłym roku planujemy na to wydać – to jest w kilku paragrafach – około 25 000 tys. zł. Umowę mamy podpisaną w wyniku przeprowadzonego postępowania. Były dwa postępowania. Pierwsze było droższe, drugie było o ponad 1000 tys. zł tańsze. Po drugie – też myślę, że państwo zauważyli – rozpoczynamy remont attyk – attyk i elewacji wszystkich budynków sejmowych, a więc dzieła pana profesora Pniewskiego. Te budynki były postawione w latach 1948–1952 i nie były remontowe. Niestety sposób wykonania w latach pięćdziesiątych okazał się nie do końca prawidłowy, biorąc pod uwagę przede wszystkim użyte materiały i upływ czasu. Niestety te płyty zaczynają odpadać, stanowiąc zagrożenie tak dla osób przemieszczających się pod tymi budynkami, jak również zaparkowanych samochodów. Już chyba ze dwa samochody niestety dostały kawałkiem płyt, które wydaje się, że są piaskowcem – a to nie jest piaskowiec, to jest wapień. I tam pękają kotwy mocujące. Zaczynamy remont od naszych sąsiadów, czyli od Senatu, zaczynamy remont od budynku B i ten remont będzie trwał 5 lat. Ten okres jest związany z tym, że zgodnie ze zwyczajem sejmowym nie prowadzimy remontów w dni posiedzeń Sejmu, w tym przypadku również Senatu, jak również w dni innych wydarzeń związanych z działalnością Sejmu. I o tym pamiętamy, jesteśmy w ścisłej współpracy ze Strażą Marszałkowską. Biorąc pod uwagę to, co się dzieje w Polsce i na świecie, musimy zwracać uwagę na to, kogo wpuszczamy do tych prac ze względu na zaostrzone kryteria bezpieczeństwa, które w ciągu ostatnich kilku lat bardzo się zmieniły – i dobrze.</u>
<u xml:id="u-1.28" who="#JanWęgrzyn">Trzecia rzecz to jest to, o czym przed chwilą mówiłem, że może doczekamy się litery W – czyli biorąc pod uwagę ustawowe obowiązki Straży Marszałkowskiej, do których oprócz kontroli osób należy również kontrola korespondencji wpływającej tak do Sejmu, jak i Senatu. To dzięki zaangażowaniu Komisji sprzed paru lat doszło do sytuacji, że mamy wspólny punkt odbioru korespondencji. Bo kiedyś w innym miejscu był punkt odbioru korespondencji sejmowej, bardzo nowoczesny budowany w latach 2008–2010, a w Senacie był w trochę innym miejscu i na ich warunkach. Już od paru lat mamy wspólny punkt, gdzie pan komendant przy pomocy funkcjonariuszy i urządzeń dokonuje kontroli pirotechnicznej. A liczba przesyłek nie jest mała, mimo postępującej z każdej strony elektronizacji, jak również w bardzo skromnych, nie ukrywam, że urągających funkcjonariuszom, warunkach dokonuje również kontroli biologicznej. Dlatego że jest… Nie mogę tutaj wchodzić w szczegóły – po pierwsze, to nie jest zadanie Biura Inwestycyjno-Technicznego, po drugie, jest to objęte względami bezpieczeństwa wynikającymi z ustawy o ochronie informacji niejawnych… Liczba przesyłek tradycyjnych – czy to listowych czy to paczek – przychodzących do Sejmu… zawiera podejrzane substancje. I to musi być w odpowiedni sposób… Lub przedmioty… I to musi być w profesjonalny sposób nie tylko stwierdzone, ale również zbadane – co to jest.</u>
<u xml:id="u-1.29" who="#JanWęgrzyn">Czwarta inwestycja jest związana, proszę państwa, z przygotowaniami Kancelarii Sejmu do rozpoczęcia… Wydawało mi się, że najtrudniejszym remontem będzie remont budynku G. Okazało się, że pomogła nam pandemia, bo wyłączyliśmy budynek z użytkowania. W tej chwili mi się wydawało, że trudnym remontem będzie remont teleradu, ale jakoś dajemy radę. Ale wydaje się, że najtrudniejszym remontem, który jest przed Kancelarią, to jest remont budynku K. Budynek z lat trzydziestych XX w., przerobiony na pokoje pracy biurowej w drugiej połowie lat osiemdziesiątych. Wiem, że państwo ten budynek znacie, lubicie. On się za bardzo nie różni od budynku z roku 1932, bo pokoje mieszkalne dwuosobowe z umywalką, ale bez łazienki – bo łazienki były na korytarzach – został w latach osiemdziesiątych przerobiony na pokoje pracy biurowej. Budynek jest pozbawiony sprawnej wentylacji, klimatyzacji. Te lata pokazują, że jest ona potrzebna. Mam jednego z kolegów dyrektorów, który dzień zaczyna od tego, że przesyła mi zdjęcie, ile ma temperatury w swoim pokoju. Ja mu odpisuję, że solidaryzuję się z nim – nie korzystam z klimatyzacji w budynku na Ludnej. Ale to pokazuje, że mamy też nową grupę pracowników, którzy po prostu wymagają innych warunków do pracy. A dzięki życzliwości państwa posłów i Komisji od 2010 roku ten Sejm naprawdę trochę się zmienił. I chcielibyśmy, żeby się zmieniał dalej, więc podjęliśmy decyzję, żeby rozpocząć w niewykorzystanych pomieszczeniach poddasza budynku G… Tam przenieść nasz cały pion ochrony. Dlatego że pion ochrony nie może zostać w tej sytuacji bez swoich pomieszczeń, a takich pomieszczeń nie można wynająć poza tym terenem. Również chcemy ten remont budynku K… Terminu nie podam. Chciałbym go doczekać, w zdrowiu duszy i ciała jeszcze nie będąc emerytem – bo będzie wymagał zamknięcia tego na co najmniej 2 lata i przeniesienia ponad 200 osób plus państwa posłów przewodniczących komisji, członków prezydium do innych pomieszczeń. A to nie mogą być pomieszczenia poza tym kompleksem. Nie wyobrażam sobie… To na pewno nie przyszły rok i dlatego chcemy przenieść pion ochrony z budynku K do I. To jest jakby czwarta rzecz.</u>
<u xml:id="u-1.30" who="#JanWęgrzyn">I piąta rzecz, której państwo tutaj nie znajdziecie – to są inne zadania związane z utrzymaniem przede wszystkim obiektów zabytkowych. Sejm ma swoje potrzeby, ale ma również swoje lata. To tyle, jeśli chodzi o te najważniejsze cztery zadania remontowo-inwestycyjny i piąte nieokreślone, którego każdy dzień dostarcza. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.31" who="#JacekCichocki">Dziękuję bardzo. Chciałbym teraz, jeżeli pan przewodniczący pozwoli, oddać głos dyrektorowi Jabłońskiemu, szefowi ośrodka informatycznego.</u>
<u xml:id="u-1.32" who="#ZbigniewJabłoński">Z wydatków inwestycyjnych, które są przewidziane na przyszły rok, przewidujemy kilka, które postarzają się praktycznie co roku. Pierwszy z nich to wydatek na zakup oprogramowania. Oprogramowanie w Kancelarii Sejmu odnawiamy co rok – licencję na to oprogramowanie – z wyjątkiem przedłużania licencji na programowaniu firmy Microsoft, gdzie przedłużenia są co 3 lata. W zeszłym roku kupiliśmy licencję na to oprogramowanie na 3 lata, w związku z tym w tym roku będziemy kupować tylko licencję na pozostałe oprogramowanie.</u>
<u xml:id="u-1.33" who="#ZbigniewJabłoński">Drugi z obszarów istotnych finansowo to inwestycje w systemy sieci wewnętrznej. O tym nie chcę specjalnie dokładnie mówić. Jeżeli państwo będziecie mieli pytania, to oczywiście odpowiem. W skład tych systemów sieci wewnętrznej wchodzą między innymi systemy zapewniające nam odpowiedni poziom cyberbezpieczeństwa.</u>
<u xml:id="u-1.34" who="#ZbigniewJabłoński">Będziemy także w przyszłym roku finansowali zakupy usług związanych z utrzymaniem i rozwojem kluczowych systemów narzędziowych, systemu Oracle i systemu HCL Domino. To są praktycznie koszty stałe, co roku powtarzalne. Jeżeli będziecie państwo mieli pytania bardziej szczegółowe, oczywiście odpowiem.</u>
<u xml:id="u-1.35" who="#JacekCichocki">Chciałbym poprosić, panie przewodniczący, o przedostatni głos w tej części wprowadzającej – pana komendanta Straży Marszałkowskiej. Są przewidziane dosyć szerokie zakupy modernizacji sprzętu Straży Marszałkowskiej i w ogóle, wzmocnienia formacji. Ale to gdyby pan komendant bardziej w szczegółach wyjaśnił, o co chodzi – w takim zakresie, w jakim można mówić w trybie jawnym.</u>
<u xml:id="u-1.36" who="#MichałSadoń">Jeżeli chodzi o inwestycje, mamy cały czas prowadzoną jedną inwestycję, którą też w budżecie z poprzedniego roku zapisaliśmy – to jest modernizacja naszego systemu CCTV. To jest inwestycja rozbita na 3 lata. Wspólnie z Wojskową Akademią Techniczną opracowaliśmy program i plany modernizacji tego systemu, ponieważ on od 2016 roku nie był modernizowany. Technologia się zmienia, przesył danych się zmienia, więc my też musieliśmy rozpocząć modernizację tego systemu, ponieważ nie pracuje tak jakbyśmy dokładnie tego sobie życzyli – a ten monitoring ma naprawdę duży wpływ na bezpieczeństwo.</u>
<u xml:id="u-1.37" who="#MichałSadoń">Z tych spraw bieżących, wystąpiliśmy o zwiększenie etatów o 10 pracowników cywilnych. Związane jest to z tym, że my jako Straż Marszałkowska chcemy zrobić oddział kancelarii tajnej w Kancelarii Sejmu. Spowodowane jest to przepływem wiadomości pomiędzy nami a służbami Rzeczypospolitej Polskiej, które też dbają bezpieczeństwo. W tym momencie jesteśmy – nie wiem, jak to powiedzieć – troszeczkę zblokowani w takim sensie, że nasza kancelaria tajna pracuje w godzinach 8:00–16:00. My jako służba pracujemy 24 godziny na dobę i ten przepływ informacji często nie jest płynny. Z tego względu czasami zwłoka powoduje niepotrzebne zachwiania naszego funkcjonowania. Zauważyliśmy tutaj problem i w ten sposób chcemy go rozwiązać. W tej chwili w Straży Marszałkowskiej nie mamy specjalistów z zakresu ochrony informacji niejawnych i obsługi systemów, więc chcemy się wspomóc pracownikami z rynku cywilnego, fachowcami którzy będą nas w tym zakresie wspomagać. Jeżeli chodzi o taki paragraf – bo on zawsze wzbudza zainteresowanie i mocne komentarze – to jest zakup sprzętu i uzbrojenia… My podnieśliśmy teraz o około 30% ten paragraf na zakup sprzętu i uzbrojenia z tego względu, że musimy wymienić sprzęt, który mamy teraz, chociażby tutaj są rozpisane urządzenia obezwładniające za pomocą energii elektrycznej. Ich cena wzrosła, ponieważ cała elektronika na rynku wzrosła… Do tego mamy dużo funkcjonariuszy, których musimy przeszkolić w tym zakresie, więc zapotrzebowanie na te materiały do tych urządzeń czy do innych systemów, na których pracujemy, też jest większe i droższe. W tym i w poprzednim roku musieliśmy wiele naszych szkoleń zatrzymać z tego względu, że wiedzieliśmy, że te środki na te szkolenia się kończą – a chcemy tych naszych funkcjonariuszy szkolić na najwyższym poziomie i zadbać o to, żeby byli w każdym aspekcie wyszkoleni odpowiednio.</u>
<u xml:id="u-1.38" who="#MichałSadoń">Może odpowiem na pytania – jeżeli będą oczywiście służę swoją osobą, żeby państwu odpowiedzieć. Wydaje mi się, że to, co miałem omówić, z grubsza omówiłem. Większość rzeczy ujętych wcześniej się powtarza.</u>
<u xml:id="u-1.39" who="#JacekCichocki">Tak… Na sam koniec… Zostawiłem to na koniec ze względu na to, że to jest wyjątkowa sytuacja raz na kilkanaście lat – tak że chciałbym oddać głos teraz panu dyrektorowi Kucharskiemu i pani naczelnik Wojaczek, żeby państwo dwa zdania powiedzieli na temat wydatków związanych z prezydencją. W sumie to jest ponad 8000 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-1.40" who="#ArturKucharski">Poza tymi kwotami, o których mówił pan minister i pani dyrektor Biura Finansowego, te koszty, które będą podzielone pomiędzy Kancelariami, szacujemy obecnie na około 890 tys. zł, czyli każda z Kancelarii po 400 tys. zł będzie partycypowała w tych kosztach ogólnych. Pozostałe w zależności od organizacji spotkań będą ponoszone przez poszczególne Kancelarie.</u>
<u xml:id="u-1.41" who="#ArturKucharski">Jeżeli chodzi o te spotkania, które będą organizowane, to Senat będzie odpowiedzialny za organizację spotkania przewodniczących konferencji komisji do spraw unijnych – i to będzie pierwsze spotkanie w ramach naszej prezydencji. Następnie odbędzie się konferencja międzyparlamentarna do spraw stabilności koordynacji i zarządzania gospodarczego w ramach tak zwanego europejskiego tygodnia parlamentarnego – to będzie spotkanie organizowane w Brukseli przez obie Kancelarie. Następnie spotkanie grupy do spraw wspólnej kontroli parlamentarnej i Europolu – tutaj jest odpowiedzialność organizacyjna Senatu. Następnie duże spotkanie, konferencja międzyparlamentarna do spraw wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa oraz wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony – to jest spotkanie, które będzie organizował Sejm. I także Sejm zorganizuje sesję plenarną konferencji komisji do spraw unijnych parlamentów Unii Europejskiej – to jest największe z tych spotkań planowanych w trakcie prezydencji. Odbędzie się ono na koniec naszej prezydencji już w czerwcu 2025 roku. I to spotkanie, tak jak już powiedziałem, odbędzie się w Sejmie. Ponadto zaplanowane są możliwe spotkania tego, co nazywamy komisjami branżowymi, czyli spotkania tematyczne w zależności od określenia priorytetów polskiej prezydencji. Organizacja jednego takiego spotkania możliwa jest ze strony Sejmu, jednego ze strony Senatu. One będą miały charakter spotkania mniejszego.</u>
<u xml:id="u-1.42" who="#ArturKucharski">Również założyliśmy w budżecie środki na organizację nieprzewidzianego, można powiedzieć. W związku z dynamiczną sytuacją międzynarodową musimy przewidzieć, że być może konieczna będzie w zależności od tego, co wydarzy się do czasu objęcia przez Polskę prezydencji, organizacja jakiegoś spotkania ad hoc. I na takie spotkanie również przewidzieliśmy środki budżetowe. Ono odbędzie się, tak jak powiedziałem, w miarę potrzeby, w miarę w miarę rozwoju sytuacji, jeżeli taka potrzeba zaistnieje. Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.43" who="#JarosławUrbaniak">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.44" who="#JacekCichocki">To chyba tyle, jeżeli chodzi o próbę takiego przybliżenia państwu dokumentu, który jest stosunkowo suchy i zamknięty w parametrach – tak żebyście państwo zobaczyli, jakie przedsięwzięcia planujemy i na co chcielibyśmy wydać pieniądze. I prosimy Wysoką Komisję o pytania, a w miarę możliwości też o konkluzję w postaci pozytywnej opinii. Dziękuję bardzo państwu za uwagę. Dosyć długo…</u>
<u xml:id="u-1.45" who="#JarosławUrbaniak">Bardzo proszę, pani poseł Lenartowicz.</u>
<u xml:id="u-1.46" who="#GabrielaLenartowicz">A druga kwestia to podnoszona bardzo często też przez pracowników, ale i gości, kwestia klimatyzacji w holu Domu Poselskiego. To jest dramat dla przede wszystkim pracujących tam. Oni nie mają możliwości schronienia się w restauracji sejmowej, gdzie klimatyzacja jest. To jest taka kwestia pilna.</u>
<u xml:id="u-1.47" who="#GabrielaLenartowicz">A z takich ogólnych – prawie co kadencję zapowiadany był remont domu poselskiego, z którego potem się wycofywano, bo opinia publiczna… Ale podnoszone też były kwestie tego typu, żeby jednak docelowo pomyśleć o tym, że te pomieszczenia mieszkalne mogą być przeniesione poza Sejm – z korzyścią dla pomieszczeń dla pracy posłów. My tak naprawdę nie mamy miejsca do takiej normalnej bieżącej pracy biurowej na terenie Sejmu. Nie ma nawet kąta, by spokojnie coś napisać. Mamy te klubowe pomieszczenia maleńkie i jest nas tam wiele. A z drugiej strony nie mamy takich pomieszczeń, gdzie możemy normalne spotkania w trybie pracy poselskiej z gośćmi czy ekspertami prowadzić. W jaki sposób docelowo Kancelaria planuje zapewnić takie miejsca pracy? Może kosztem tego, żeby jednak to zamieszkanie mogło się odbywać… I tak odbywa się w dużym stopniu poza budynkiem Sejmu. Tyle ode mnie. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.48" who="#AnnaPaluch">Druga kwestia – bo jakoś problem chyba zszedł z wokandy, mówiąc opisowo – kwestia ogrodzenia terenów sejmowych. Albo się podejmuje wydatki inwestycyjne na zbudowanie ogrodzenia albo trzeba ponieść wydatki osobowe na osoby, które tego terenu pilnują. Jakie są w tej chwili aktualne, jakby to powiedzieć, zamiary w tej materii? Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.49" who="#ElżbietaWitek">Do mojej koleżanki, pani poseł Lenartowicz – ja protestuję, bo ja nie chcę mieszkać poza terenem obiektu sejmowego. Jeżeli ktoś chce, to jest jego sprawa. Z różnych powodów mieszkanie tutaj – blisko Sejmu – jest dla niektórych, przynajmniej dla mnie, po prostu dużą wygodą, bo wszystko mam w jednym miejscu. I nie muszę ganiać po mieście i także mam miejsce do pracy, o którym…</u>
<u xml:id="u-1.50" who="#ElżbietaWitek">Ale ja chciałabym… Państwo mówiliście o procentowych podwyżkach tutaj… Proszę powiedzieć, o ile wzrasta ryczałt na prowadzenie biur poselskich? Rozumiem, że dopiero w 2025 roku. Na ten rok państwo nie przewidujecie żadnego wzrostu? Bo tak – dzięki Bogu poprzednicy podpisali tą wieloletnią umowę na energię, ale my w biurach poselskich niestety takiej możliwości nie mieliśmy. Więc ceny naprawdę, jak się porówna… Myślę, że każdy jest w stanie porównać, ile kosztowało prowadzenie biura… Nie mamy jednego biura. Najczęściej to jest biuro i czasami dwie, a czasem więcej filii. Chociaż jedna… Ale musi być, bo mamy służyć wyborcom – nie oni do nas dojeżdżać, tylko powinna być jak najkrótsza droga między wyborcą a posłem. W związku z tym proszę wziąć jednak pod uwagę wzrosty kosztów utrzymania biur poselskich. To nie jest nasze widzimisię. I tutaj to, co też padło – że nasi pracownicy zatrudnieni na cały etat… Bo można zatrudnić jednego na cały etat, a dwóch albo jeszcze jednego na kawałek etatu, bo to są takie pieniądze… Pamiętajmy, że mamy pracowników w dużych miastach, gdzie koszty utrzymania są z pewnością wyższe i w mniejszych miastach, gdzie koszty utrzymania będą niższe. Ale to nie zmienia faktu, że jak państwo podaliście, średnia tych osób zatrudnionych na całym etacie to jest najniższa krajowa. Zatem tutaj też wniosek o to, że jednak dla nas pracują ludzie. Jeżeli wszędzie są jakieś podwyżki… I niech one będą dla pracowników Kancelarii Sejmu jak najbardziej – bo ja wiem, na czym polega ta praca i trzeba to robić – ale pamiętajmy też, że inni wykonują podobną pracę na niższym szczeblu, ale jednak. To jest praca na rzecz posła, a posła na rzecz obywateli.</u>
<u xml:id="u-1.51" who="#ElżbietaWitek">I do pana, mam pytanie do pana ministra Cichockiego. Na początku kiedyś pana pytałam i prosiłam o coś, ale to jakoś nie zdało egzaminu, panie ministrze – kwestia bezpieczeństwa. Bo ja widzę pewną sprzeczność między zapewnieniem bezpieczeństwa szeroko rozumianego – dlatego rozumiem, że trzeba kancelarię tajną, trzeba dodatkowe pomieszczenie na sprawdzanie korespondencji, to wszystko jest dla mnie zrozumiałe, to jest potrzebne, zwłaszcza że żyjemy w czasach bardzo trudnych… I też, zgodnie z najnowszymi decyzjami także między prezydentem a rządem, marszałek Sejmu też będzie wchodził w skład tego systemu, nazwijmy to, zarządzania na wypadek wojny i Kancelarię Sejmu do tego też trzeba przygotować, a także nas wszystkich.</u>
<u xml:id="u-1.52" who="#ElżbietaWitek">Ale panie ministrze, ja myślę, że zna pan jednak różne parlamenty w Europie. Proszę mi pokazać taki parlament, który wyglądałby tak jak u nas. Ja nie mam nic przeciwko temu i zawsze tak było – to nieprawda że obywatele do Sejmu nie przychodzili, że nie było wycieczek, to jest nieprawda… I państwo to parę razy podnosiliście. Ja protestuję przeciwko temu. Ale był pewien porządek. Ja mówiłam o części sejmowej… Proszę państwa, na poprzednim posiedzeniu Sejmu nie byliśmy z grupą posłów w stanie przejść główną drogą, bo z jednej strony schody były, a z drugiej – trzeba było się ewakuować zupełnie innym wyjściem. Proszę państwa, proszę na to zwrócić uwagę, bo jednak Kancelaria Sejmu ma też zapewnić posłom nie tylko bezpieczeństwo, ale sprawną obsługę. Posłowie się skarżą, że nie mogą już parkować na terenie Kancelarii Sejmu – nigdy z tym nie było żadnego problemu. Ja wiem, że samochodów przybywa, ale posłów jest nadal 460, więc może warto by było też zadbać o to – czy zapytać posłów – co dla nich jest problemem w takim wypełnianiu mandatu. Parkowanie gdzieś na Torwarze i dojście tutaj… Czy może jednak skupić się na tym, żeby stworzyć posłom maksymalnie, tak jak się da, dobre warunki do pracy. Stąd te pomieszczenia, o których pani poseł mówiła, do pracy dla tych posłów, którzy mieszkają poza hotelem sejmowym, a mają tak rozłożony plan zajęć w ciągu dnia, że czasami rzeczywiście siedzą cały dzień i tułają się, bo nie mają się gdzie podziać. A w tym czasie mogliby nad czymś pracować – czyli te pokoje do pracy.</u>
<u xml:id="u-1.53" who="#ElżbietaWitek">Ja czytam… Już nawet nie pytam o te kwestie, bo o to koledzy pytali, ale czytam sam początek, sam wstęp, panie ministrze. Czytam, że państwo w 2025 roku macie zamiar kontynuować działania w ramach otwarcia Sejmu dla dziennikarzy, obywateli oraz organizacji społecznych związane z koniecznością zwiększenia bezpieczeństwa osób przebywających na terenie Kancelarii Sejmu. No ja naprawdę już nie mówię o dziennikarzach, którzy tam na pierwszym piętrze byli, tam są te stoliki… Już pomijam ten budynek, który – to akurat nie za mnie – został stworzony, tamto centrum prasowe. Ale w żadnym parlamencie europejskim – naprawdę zjeździłam mnóstwo parlamentów europejskich – czegoś takiego nie ma. My jesteśmy jak podczas łapanki. No dla mnie to nie są komfortowe sytuacje. Z tym mikrofonem prawie pod nos nie można przejść. A to co mnie najbardziej, panie ministrze, jednak przeszkadza – nie tylko mi – to jest ciągłe nagrywanie, ganianie przez dziwnych ludzi, których ja nie znam. Nikt ich nie zna. Na to zwracamy uwagę. Z telefonami, nagrywanie, robienie zdjęć… Ja sobie tego nie życzę. To jest moja prywatność i bez pozwolenia ktoś będzie mnie nagrywał, podsłuchiwał… Bo niestety stało się to powszechnością. Ja bym proponowała, żeby pan jednak przyszedł kiedyś, szczególnie wtedy, kiedy jest posiedzenie Sejmu. Proszę wejść na tę część hotelową i zobaczyć, jak to wygląda. Naprawdę… Już wtedy o to prosiłam i nic się nie zmieniło. Jest jeszcze gorzej. W tej chwili czuję się tam jak ktoś obcy, a nie jak ktoś, kto tutaj w tym Sejmie tyle lat jest i przyszedł ktoś z gości… Proszę na to zwrócić uwagę, bo jeżeli dbamy o to, żeby w korespondencji nie było dziwnych proszków – a jak się okazuje, w ponad 400, z tego co pan komendant mówi, były niebezpieczne substancje – bardzo łatwo mogę sobie wyobrazić, co w trudnych czasach, kiedy ten hejt, nienawiść są potężne, żeby ktoś sobie w kieszeni coś podobnego przyniósł rozsypał na korytarzu i nikt tego nie sprawdzi. Bo wchodząc przez bramkę sprawdza się tylko pirotechniczne, a nie sprawdza się chemicznie. Bardzo proszę o zwrócenie jednak uwagi na pewną powagę Sejmu… No bo w tej chwili tutaj jest jak na targowisku, szczególnie w dniach posiedzenia Sejmu. To jest naprawdę targowisko. Nie widziałam nigdzie takiego sejmu, by posłowie czy senatorowie, w ogóle parlament, pracowali w takich warunkach. Nie wiem, czy to jest powód do tego, żeby się tym chwalić. Bo jeżeli przychodzą pod Sejm protestujący – a przychodzą i będą przychodzić także w tej kadencji… To państwo nie chcieliście ogrodzenia, które było zabytkowym, historycznym. Ładnie by to wyglądało. Przypomnę, jeden z parlamentów europejskich ostrzelano i to nie tak dawno – za naszego życia. Było niebezpieczeństwo dla posłów i to było zupełnie niespodziewane, nieoczekiwane. Ale stawiacie państwo barierki wtedy, kiedy wam to nie odpowiada. Ja też przy okazji pytam, ile kosztuje ciągłe stawianie i zdejmowanie barierek? Czy to jest za darmo, czy my jednak za to płacimy? Bo to ogrodzenie naprawdę nie miało służyć temu, żeby się odgrodzić od obywateli. Poseł jest wybierany przez obywateli i im służy w różny sposób. Ale tu się tworzy prawo w pewnej powadze, odpowiedzialności, dyscyplinie i poczuciu, że mogę to robić spokojnie bez oglądania się na to, czy ktoś mnie nie nagrywa, nie podsłuchuje, nie szturcha, nie nagabuje niepotrzebnie – bo to nie są dobre warunki do pracy. Tak że panie ministrze, do pana jest prośba – proszę nie mówić, żeby ktoś tam poszedł sprawdzić. Niech pan przyjdzie kiedyś zupełnie niespodziewane – raz, drugi. Nie na godzinę ani dwie. Niech pan wpadnie na 10–15 minut i niech pan się rozejrzy, jak to wygląda. Naprawdę, to nie to nie wygląda tak jak kiedyś niestety i nic się nie zmieniło od pierwszego posiedzenia, na którym zwracałam na to uwagę – i wtedy pan obiecał, że przyjrzy się pan temu. Naprawdę nie ma reakcji na to, a wolałabym, żeby była.</u>
<u xml:id="u-1.54" who="#ElżbietaWitek">Chciałam jeszcze dopytać, czy pracownicy otrzymali te 20% obiecywanej podwyżki? Dlatego że ja przypomnę, że kiedy odchodziliśmy, była poprzednia kadencja, to z oszczędności daliśmy pracownikom podwyżki. Ale to nie były te podwyżki, które od stycznia 2024 miały wynosić 20%. Czy one wyniosły 20%? Też chciałabym na to uzyskać odpowiedź. Proszę nie łączyć dobrego gospodarowania nadwyżek i podwyżek dla pracowników z obiecanymi 20%. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.55" who="#JarosławUrbaniak">Pan przewodniczący Smoliński, bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-1.56" who="#KazimierzSmoliński">Zatem tu rzeczywiście – czy to skumulowanie jest, żeby było... Miał być plus 20 i teraz jeszcze dochodzi te 4,1. Ile to w sumie da?</u>
<u xml:id="u-1.57" who="#KazimierzSmoliński">Też wielu posłów mi zwracało uwagę na jedną rzecz. Jeżeli chodzi o oprogramowanie i licencje – my nie mamy swobodnego dostępu do programu LEX. Dla posłów moim zdaniem oprogramowanie niezbędne do pracy. Jak mamy to kupować na biuro, to są naprawdę duże pieniądze. Tu Kancelaria przecież to kupuje w ogromnych ilościach, tych dostępów jest bardzo dużo. Mamy ograniczony dostęp. Natomiast żeby był bardziej swobodny, żeby także w biurze na przykład można było używać – pracownik czy prawnik, który korzysta, żeby miał też dostęp. Oczywiście nie swobodny, ale jakiś ograniczony, żeby on był. Bo tu wielu posłów mi na to zwraca uwagę, że to byłoby bardzo pomocne narzędzie.</u>
<u xml:id="u-1.58" who="#KazimierzSmoliński">Niepokojąca jest ta kwestia wzrostu wynagrodzeń bezosobowych § 4170 – 44% wzrostu umów zlecenie i o dzieło związanych z obsługą komisji śledczych i nadzwyczajnych. Dotyczy to asystentów przewodniczących komisji sejmowych stałych… Przecież to wszystko funkcjonuje. Mamy już w przyszłym roku utworzyć nową komisję – jeszcze nie została utworzona… Nie wiem, czy to już jest ujęte, że ona może być. Pewnie nie. Bo ona jeszcze nie istnieje. Tworzymy nową komisję... Komisje śledcze chyba powinny kończyć swoją działalność, miały już zakończyć w tym roku. Z tego wynika, że ich będzie jeszcze więcej. No bo 44% wzrostu – naprawdę z czego to wynika? Chciałbym się dowiedzieć, z czego to wynika? Ci asystenci, eksperci – oni naprawdę już niezłe pieniądze zarabiają… Myślę, że zdecydowanie bardziej się to należy pracownikom Kancelarii niż właśnie tym zewnętrznym osobom, które mają obsługiwać komisje. Bo przecież w tej chwili asystenci przewodniczących chyba całkiem niezłe mają pieniądze.</u>
<u xml:id="u-1.59" who="#KazimierzSmoliński">Nagrody konkursowe – 52%. OK. Konkurs… Można przyjąć, że rzeczywiście się to należy. Natomiast jakbyście państwo mogli wytłumaczyć dosyć znaczny wzrost, jeżeli chodzi o PPK? Bo wynagrodzenia przecież nie rosną, a tu nagle o 25% wzrost świadczeń na PPK. Czy to jest związane z jakimś nagłym wzrostem zainteresowania programami kapitałowymi, czy jakiś inny jest skutek? Bo naprawdę nie bardzo to rozumiem.</u>
<u xml:id="u-1.60" who="#KazimierzSmoliński">Jeszcze kwestia domu poselskiego. Czy coś się zadziało, jeżeli chodzi o planowaną zmianę, czy budowę. Bo jeżeli nie będzie zmiany planu zagospodarowania przestrzennego Warszawy, to ta przebudowa jest, że tak powiem, bezcelowa. Bo w ramach tej zabudowy sześciopiętrowej nie uzyskamy tych spodziewanych wielkości powierzchni, żeby rozbudować te budynki. Czy cokolwiek tutaj się zadziało, by w ramach pana prezydenta Warszawy i Rady Miasta Warszawy zmienić ten plan? Bo kiedyś to była przecież chyba… Zabudowa dziesięciopiętrowa dookoła, są budynki 10–13 pięter, a tutaj ograniczono do sześciu pięter. Przecież nie jest to budynek zabytkowy, więc te ograniczenia moim zdaniem są bezcelowe. A ten projekt zdaje się, że też chyba miał ponadpolityczne poparcie, żeby rozbudować… Raz po jednym ze spotkań w mediach się pokazało, że posłowie chcą sobie apartamenty budować. W całym kompleksie nowego domu poselskiego miały być dwa apartamenty dla gości i nie jest to żadna budowa apartamentów dla posłów. Gdzieś tam… nie wiem, czy ktoś się tego przestraszył… Wiem, że jedna z gazet, tych codziennych, napisała taki artykuł. Mam nadzieję, że to nie wpłynęło na tą determinację, żeby jednak ten dom poselski rzeczywiście zburzyć… Ten projekt zakładał naprawdę wiele lat… Ja wiem, że administracja państwowa ma tę, że tak powiem, trochę mniejszą inercję. Ale gdyby inwestor prywatny chciał przez 6 lat budować jakiś budynek, to by każdy zbankrutował. Niewątpliwie można to przyspieszyć.</u>
<u xml:id="u-1.61" who="#KazimierzSmoliński">Generalnie dobrze, że są wzrosty. Mało dla pracowników… Kompletnie niezrozumiałe w tym 4170. Obym tutaj mógł być przekonany co do tego, że ten wzrost jest konieczny. To tyle na razie. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.62" who="#TomaszGłogowski">Chciałem zapytać także w kontekście przyszłej prezydencji. Bo pan dyrektor mówił, że nie przeprowadza się remontu w momencie posiedzenia Sejmu i innych ważnych wydarzeń. Czy dobrze domniemywam, że jednak większość tych remontów będzie prowadzonych w drugiej połowie przyszłego roku i że jednak prezydencja w pierwszej połowie utrudni te remonty? Oczywiście też pytanie czy w tym roku są zdiagnozowane takie miejsca, które wypadałoby poprawić przed prezydencją? Często jak codziennie funkcjonujemy, to sami tego nie dostrzegamy, że rzeczywiście coś tam odpada, coś by wypadało odświeżyć… Jednak kraj, który będzie prezydencję w Unii Europejskiej odbywał… nie wypada, żeby parlament jakoś nieładnie wyglądał. Pan dyrektor powiedział, że chciałby dożyć w zdrowiu i przed emeryturą budynku K, czego życzymy… Natomiast byłbym znacznie mniejszym optymistą, żeby przed emeryturą rozpoczął pan inwestycję związaną z hotelem poselskim – bo tutaj niby jest zgoda polityczna, ale chyba ta obawa jest olbrzymia. Myślę, że, panie przewodniczący – do pana przewodniczącego Smolińskiego – to chyba nie jest prawda – i może bym prosił o to – że nie da się bez zmiany planu zagospodarowania przestrzennego Warszawy tak skomponować, zaprojektować budynku w tym miejscu, żeby on nie był funkcjonalny... Bo jak rozumiem… Pan dyrektor Węgrzyn kiedyś to przedstawiał, już jakiś czas temu, kilka lat temu chyba, że jest możliwe wybudowanie w tym miejscu budynku z dwupokojowymi przestrzeniami mieszkalno-pracowymi. Pamiętam, że coś takiego chyba było przetestowane przy tej wysokości, która obowiązuje. Wydaje mi się, że to jest możliwe. Wiemy, jak ten budynek wygląda. Naprawdę musi być remontowany, bo te okna za chwilę zaczną wypadać i kogoś tam zranią – już nie mówię o tym, jakie są zwielokrotnione koszty ogrzewania przecież przy tych nieszczelnych oknach. Ja też raczej jestem zwolennikiem pozostawienia tam funkcji mieszkalnej w tym budynku – do tego się przyzwyczailiśmy i to na pewno jest jakoś dla nas wygodne.</u>
<u xml:id="u-1.63" who="#TomaszGłogowski">Chciałem zapytać pana komendanta Straży Marszałkowskiej, jak teraz wygląda sytuacja – jak pan przewiduje, także po tych podwyżkach przyszłorocznych… Kilka tygodni temu rozmawialiśmy, że zwłaszcza wynagrodzenie dla początkujących funkcjonariuszy Straży Marszałkowskiej nie jest zachęcające, nie jest konkurencyjne, także w mieście stołecznym. Czy odczuwa pan braki kadrowe? Czy także odczuwa pan problemy z odchodzeniem strażników? Bo rzeczywiście wszyscy zauważamy, że proporcje się bardzo zmieniły na rzecz tych nowych strażników z małym doświadczeniem. Przecież wiadomo, że nic tak nie pomaga we wdrożeniu, w doświadczeniu, jak praca z doświadczonym kolegą na tym stanowisku. Mamy takie sygnały, że pracownicy Straży Marszałkowskiej przechodzą do innych służb. Czy to nie jest problem, nad którym należałoby się zastanowić – że tutaj zdobywają jakieś pierwsze doświadczenia, potem trafiają do innych służb? A tutaj znowu trafiają osoby nowe. Czy nie należałoby nad tym pomyśleć?</u>
<u xml:id="u-1.64" who="#TomaszGłogowski">I tak na zakończenie – zaskoczyło mnie to, o czym pan minister mówił, że nie ma 24-godzinnego punktu informacyjnego dla marszałka Sejmu. Wydawało mi się, że dla drugiej osoby w państwie musi być cały czas – w przypadku urlopu dla wskazanego wicemarszałka – możliwość uzyskania natychmiastowego kontaktu drogą normalną, służbową. Wydaje mi się, że… Dobrze, że to państwo wprowadzacie. Zaskakująca sytuacja rzeczywiście, gdyby była o 2:00 w nocy konieczność skontaktowania się przez premiera z marszałkiem, żeby nie było drogi służbowej normalnej, formalnej – jak tego dokonać… Od tego są instytucje, a nie komórka… Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.65" who="#JarosławUrbaniak">Może rozpocząłbym od czwartej inwestycji, czyli przeniesienia pionu ochrony na poddasze budynku G jako etapu przygotowania inwestycji, remontu budynku K. Ja już jestem parę lat posłem, w tej Komisji też parę lat. Ten remont budynku K jest na każdym posiedzeniu Komisji dotyczącym budżetu Kancelarii Sejmu. I powiem tak… Tutaj ktoś wspominał, i słusznie, o warunkach pracy, jakie mają osoby na parterze Domu Poselskiego, które tam muszą przebywać i tam już w ogóle nie ma możliwości nawet podłączenia klimatyzatora przenośnego. W budynku K pewnie ze sprzedaży tych klimatyzatorów, które gdzieś tam się udaje umieścić w niektórych pomieszczeniach, można by niezłą kwotę uzyskać i wyremontować jakiś fragment. Może spójrzmy prawdzie w oczy, panie ministrze, że z tym remontem budynku K to tak gonimy tego zajączka, gonimy i gonimy... Może rzeczywiście zacząć od tego, żeby tym ludziom – bo tam praktycznie przebywają tylko pracownicy Kancelarii Sejmu… Ja wiem, że tam są gabinety przewodniczących niektórych komisji, w których jednak się przebywa dość rzadko. Naprawdę pracownicy kancelarii 8 godzin lub więcej, w zależności czy nie mamy popołudniami posiedzeń komisji i tak dalej, tam przebywają.</u>
<u xml:id="u-1.66" who="#JarosławUrbaniak">Jeżeli pan dyrektor zażartował, że dzień rozpoczyna od MMS-a ze zdjęciem, na którym widać, jaka jest temperatura, to ja się tylko jednemu dziwię – że tylko jeden z dyrektorów do pana przysyła takiego MMS-a. Bo tam ta temperatura występuje w większości pomieszczeń o poranku. A nikt nie zostawi otwartego okna na noc, bo to może źle się skończyć. I to właściwie nie jest pytanie – bo ja bym mógł zapytać oczywiście, ile tych pomieszczeń w wyniku przeniesienia pionu ochrony w budynku K zostanie zwolnionych… To jest jeden z kroków, ale chyba jeden z najmniejszych kroków. Tam w budynku K dominują pracownicy sekretariatów komisji i legislatorzy. Tego jest sporo. Przeniesienie tylu pracowników będzie trwało. Może jednak pomyśleć o rozwiązaniu takim, jakie się już rozpoczęło swego czasu – za co panu dyrektorowi serdecznie dziękuję – czyli sklimatyzowania biblioteki, która jest na wysokim parterze. Wiem, znam opinię pana dyrektora, że to nie potrzebnie mi pan wtedy ustąpił... To jest jakby taki postulat do przemyślenia, czy rzeczywiście tym ludziom nie ulżyć trochę w pracy i spróbować uwzględnić inwestycję mniejszą, za to poprawiającą warunki pracy.</u>
<u xml:id="u-1.67" who="#JarosławUrbaniak">Chciałem zapytać… Bo jakby w tym budżecie zmiany regulaminu Sejmu zostały uwzględnione… Bo słyszeliśmy to niejednokrotnie, że zarówno w pionie pracowników Kancelarii, czyli biura ekspertyz, będą nowe etaty dla tej zmiany dotyczącej oceny skutków regulacji, którą dla projektów poselskich, komisyjnych będziemy stosować po zmianie regulaminu. Ale w tej samej zmianie Regulaminu – i o to chciałem zapytać – są także konsultacje społeczne. Czy mam rozumieć, że konsultacje społeczne, kolokwialnie powiem, da się ogarnąć w ramach tego składu osobowego i bez jakby dodatkowych kosztów, czy po prostu to drobna nieuwaga i akcent na ocenę skutków regulacji?</u>
<u xml:id="u-1.68" who="#JarosławUrbaniak">No i rzecz najważniejsza. Nie byłbym sobą, jakbym o tym nie powiedział. Odpowiedź na chyba dwukrotnie zadane pytanie dotyczące podwyżek wynagrodzenia dwudziestoprocentowego dla pracowników Kancelarii Sejmu – zobowiązania wyborczego, które zostało zrealizowane we wszystkich instytucjach budżetowych w kraju za wyjątkiem Kancelarii Sejmu… I to jest odpowiedź. Patrząc na przedłożony materiał projektu budżetu Kancelarii na rok 2025, to, że tej dwudziestoprocentowej podwyżki się nie uwzględniło, widać w liczbach. Nawet kiedy patrzymy na ten paragraf, który dotyczy wynagrodzeń osobowych pracowników, czyli § 4010, to widać wyraźnie, że nawet ten paragraf w trakcie roku budżetowego 2024 obniżono, pani dyrektor. No jak byk stoi, że jest obniżka, a wynagrodzenia pracowników wzrosły nie o 20%, tylko o 7,7%.</u>
<u xml:id="u-1.69" who="#JarosławUrbaniak">Dołączając się do pytania pana przewodniczącego Głogowskiego – ja bym chciał jakiegoś spójnego przekazu, panie komendancie. Bo jeśli chodzi o te wzrosty, o których rozmawialiśmy przy wykonaniu budżetu, bardzo często argumentowano – pan i pani dyrektor Witan non stop używaliście tego argumentu – że jest mnóstwo nadgodzin. No jak jest mnóstwo nadgodzin, to wynika z tego, że jest za mało ludzi. Jak jest za mało ludzi i trzeba im dawać nadgodziny, to znaczy, że trzeba przyjąć więcej ludzi do pracy. No tak było, jak ja pracowałem... Nic się nie zmieniło w tym zakresie? Świetnie. Usłyszałem o dziesięciu nowych etatach cywilnych w Straży Marszałkowskiej, ale związanych z korespondencją tajną.</u>
<u xml:id="u-1.70" who="#JarosławUrbaniak">OK. Ale to jako nagłówek. Panie ministrze, nie kłócimy się co do tego, co tam będzie robione. Natomiast nie słyszę o tym… Ja pozostaję przy swoim zdaniu, że Sejm Rzeczypospolitej Polskiej to jest organ ustawodawczy, a nie jednostka wojskowa. Ale OK, ma być bezpiecznie, mają być na to pieniądze. No z pewnością nie może być takiej rotacji w służbie. To chyba też nie jest normalne. Pomimo że – jak usłyszeliśmy dzisiaj wracając do dwudziestoprocentowej podwyżki – w związku z tym, że to jednak są funkcjonariusze, to funkcjonariusze 20%, jak wszyscy funkcjonariusze w tym państwie, dostali. A pracownicy cywilni Kancelarii Sejmu tej podwyżki dwudziestoprocentowej nie dostali – co kolejny raz chcę podkreślić. Myślę, że nie wpływa to dobrze na wewnętrzne relacje między cywilnymi pracownikami Kancelarii Sejmu a Strażą Marszałkowską.</u>
<u xml:id="u-1.71" who="#JarosławUrbaniak">Panie ministrze, proszę nie kręcić głową, dołączę się do wniosku pani marszałek Witek, że czasami warto gdzieś wskoczyć na 10 minut bez zapowiedzi. Jak moje ucho od lat słyszy te napięcia. Ja nie powiem, że je chwalę, czy nie chwalę. Ja tylko stwierdzam fakt, że napięcia między cywilnymi pracownikami Kancelarii Sejmu a Strażą Marszałkowską i pewne – OK, nie będę kontynuował – rosną.</u>
<u xml:id="u-1.72" who="#JarosławUrbaniak">I w związku z tym też pytanie, jeśli odchodzą ludzie ze Straży Marszałkowskiej, to wracając do mojej tezy, że jednak Sejm Rzeczypospolitej jest organem ustawodawczym, bardzo niepokojący tutaj jest wniosek, że oprócz takich podwyżek dwudziestoprocentowych każdemu ze względu na pewne zaszłości w całej sferze budżetowej dotyczące wynagrodzeń… Bardzo niepokojące jest odchodzenie pracowników merytorycznych z Kancelarii Sejmu. I bardzo niepokojące w szczególności jest odchodzenie tak samo ze Straży Marszałkowskiej tych strażników, którzy przychodzą na chwilę, żeby, jak już wyjaśnialiśmy w Komisji, zdobyć uprawnienia, certyfikaty i tak dalej, i odejść do innych służb. Tak też wydaje się, że wielu młodych pracowników, którzy przychodzą tutaj do pracy w Kancelarii Sejmu, do tych części merytorycznych, też dość szybko odchodzi. To nie jest już sytuacja, że praca na rynku...Właśnie warto czasami na 10 minut wskoczyć. Odchodzą pracownicy z sekretariatów, odchodzą z Biura Legislacyjnego. To jest strasznie niepokojące, pomijając kwestię, że wynagrodzenia są niekonkurencyjne. Kolejny raz powtórzę, że skoro jesteśmy organem ustawodawczym, to jest obowiązek – powinniśmy mieć najwyższej klasy legislatorów, najwyższej klasy pracowników obsługi sekretariatów. Ja wiem, że służba dla państwa jest nobilitująca i jest obowiązkiem patrioty, ale życie rodzinne wymaga jednak nakładów w postaci biletów Narodowego Banku Polskiego. I musi być motywujące. Kolejny raz powtórzę – każdy absolwent wydziału prawa jakiegokolwiek polskiego uniwersytetu powinien marzyć nie o tym, żeby trafić do znanej kancelarii adwokackiej, tylko żeby trafić do Kancelarii Sejmu. Tak swego czasu bywało w Rzeczypospolitej, że praca dla państwa była przez państwo doceniana, także w wymiarze materialnym. Mamy ogromny kłopot. To już jest poważny kłopot, może nie tylko Kancelarii. Ale zgodnie z zasadą mojego dziadka, żeby zajmować się tym, do czego jesteśmy przeznaczeni, zadbajmy o pracowników Kancelarii Sejmu. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.73" who="#JarosławUrbaniak">Pani poseł?</u>
<u xml:id="u-1.74" who="#JarosławUrbaniak">Ta Komisja jest bardzo ważna. Ten budżet jest jakby koszulą, która jest najbliższa ciału. Dlatego to jest jedyny budżet, który opiniujemy na etapie przygotowania – i to właśnie dzisiaj robimy.</u>
<u xml:id="u-1.75" who="#JarosławUrbaniak">Panie ministrze, z uwagi na to, że chyba nie ma więcej pytań, przynajmniej teraz, czy mógłbym prosić o udzielenie odpowiedzi?</u>
<u xml:id="u-1.76" who="#JacekCichocki">Inwestycja w drzwi, tak? Bo pani poseł pytała – pan dyrektor mówi, że już nie pierwszy raz na Komisji. Rozumiem, że zostanie zrealizowana, panie dyrektorze?</u>
<u xml:id="u-1.77" who="#JacekCichocki">Kilka razy przewinął się temat Domu Poselskiego. Nic się nie zmieniło, jeżeli chodzi o kwestie zagospodarowania przestrzennego w Warszawie. Według dostępnej mi wiedzy – pan dyrektor macha głową – nadal możemy tu zbudować tylko budynek o tej samej wysokości, co obecny Dom Poselski – gdybyśmy podjęli takie działania. W związku z tym to znacząco nie powiększyłoby wielkości i ilości pomieszczeń. Poza tym jeżeli będziemy prowadzić – dziękuję za wszystkie uwagi, zwłaszcza pana przewodniczącego, dotyczące budynku K… Ja nie miałem wiedzy o tej historii, że temat budynku poruszany jest co roku w Komisji przy okazji rozmowy o budżecie. Natomiast to był jeden z głównych tematów, który się pojawił bardzo szybko, kiedy zacząłem tutaj pracować – właśnie w rozmowach z pracownikami. Dokładnie tak… Chodzi o jego funkcjonowanie nie tylko w czasie upałów i nie tylko w czasie klimatyzacji, ale w ogóle w ciągu roku, jeżeli chodzi o wentylację. Bo budynek, jak wspomniał pan dyrektor, najstarszy, z bardzo różnymi przebudowami wewnątrz, z wieloma problemami i wciąż nieodkrytymi tajemnicami – jak przy każdym remoncie spod podłogi i tak dalej, i tak dalej. Jeżeli byście państwo mnie pytali o taki priorytet, to na pewno to jest budynek, którym powinniśmy zająć się jak najszybciej. Ale bez przeniesienia kancelarii tajnej nie będzie możliwy remont tego budynku. Czyli żeby zacząć łapać króliczka – nawiązując do metafory – to musimy wykonać ten ruch. Pan dyrektor mnie przekonuje, a daję wiarę z tego powodu, że przeprowadził już niejedną inwestycję skutecznie na terenie Sejmu, że bardzo trudne byłoby – jeżeli to nawet nie niemożliwe, może później pan dyrektor wyjaśni – wyłączenie fragmentu tego budynku czy remontowanie po kawałku. To wymaga przygotowania całościowego planu tego remontu i wyłączenie tego budynku, i przeprowadzenie tego remontu, dlatego że właśnie te powiązane instalacje i te wszystkie elementy sprawiają, że dopiero wtedy jesteśmy w stanie przeprowadzić to skutecznie. Stąd też ten proces przeniesienia kancelarii tajnej jest niezbędny i chcemy go przeprowadzić, jak najszybciej to będzie możliwe.</u>
<u xml:id="u-1.78" who="#JacekCichocki">Jestem w stałym kontakcie z ministrem Siemoniakiem, żeby różne mechanizmy certyfikowania nowych pomieszczeń, procedury, certyfikaty… To bardzo jest rozciągnięte – od razu państwu powiem – w służbach, żeby przebiegały sprawnie. Właściwie od kilku tygodni jesteśmy w stałym kontakcie z ABW w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-1.79" who="#JacekCichocki">Teraz tak – jeżeli wygramy konkurs o pieniądze unijne na remont Zagórnej, a potem przygotujemy dokumentację, przeniesiemy kancelarię tajną i zaczniemy remont budynku K, to też będziemy potrzebowali pomieszczeń w Domu Poselskim, pomieszczeń także do wykorzystania biurowego. Bo nie możemy sobie na to pozwolić, żeby pracownicy nie mieli gdzie pracować. Oczywiście nie mamy jeszcze tego planu dla budynku K opracowanego. Pewnie to się może wiązać też z wynajęciem jakichś tymczasowych pomieszczeń biurowych na mieście… Mamy zbiory biblioteczne i tak dalej, i tak dalej.</u>
<u xml:id="u-1.80" who="#JacekCichocki">Tak że proszę państwa, my, ze względu na to, że nic się nie zmieniło w sprawach planów zabudowy i kubatury możliwego nowego budynku Domu Poselskiego i w związku z tymi przygotowaniami do planów remontów Zagórnej czy budynku K, nie planujemy uruchomienia teraz inwestycji, która by miała na celu całkowite wyburzenie Domu Poselskiego i postawienie na jego miejscu czegoś nowego. Natomiast uważnie słucham wszystkiego, co państwo mówicie o warunkach mieszkania, pracy, funkcjonowania w domu poselskim. Rzeczywiście od kilku lat nie były tam prowadzone istotne modernizacje – właśnie ze względu na to, że jeżeli ma być rozebrany i zbudowany na nowo, to szkoda w to wsadzać pieniądze. Teraz, kiedy te plany się – ja nie chcę przesądzać – z dzisiejszej perspektywy odwlekają, jak najbardziej chcielibyśmy podnieść standard funkcjonowania tego budynku. Zaczęliśmy już pewne działania, na przykład związane z tym, że tam istniał i istnieje do dzisiaj pewien nieporządek, jeżeli chodzi o przenikanie się strefy biurowej i hotelowej. Chcielibyśmy jednak… Ten proces się toczy – tutaj koordynuje i Biuro Administracyjne i minister Deskur, żeby zapewnić większy komfort państwu, którzy korzystają na stałe z pokoi hotelowych i troszkę mniej to mieszać z hotelami biurowymi... To jest jakby pierwsza rzecz. Poszczególne pokoje hotelowe chcielibyśmy przynajmniej odświeżać, bo niektóre są rzeczywiście w fatalnym stanie. Ja się zgadzam, staram się dosyć regularnie, nie tylko na 10 minut, ale i na dłużej, krążyć właściwie po wszystkich budynkach Kancelarii Sejmu i rozmawiać z pracownikami, z funkcjonariuszami, z posłami, także w Domu Poselskim. I rzeczywiście, bywając w niektórych pokojach hotelowych byłem zaskoczony standardem, który tam zastałem. To są rzeczywiście głębokie lata siedemdziesiąte… Takie… Nie wiem, to mi przypomina... Osiemdziesiąte może…Ale rzeczywiście nawet proste odświeżenie łazienek już by zmieniło troszkę standard.</u>
<u xml:id="u-1.81" who="#JacekCichocki">Przyjmuję do rozpoznania temat klimatyzacji czy też w ogóle wentylacji holu. Rzeczywiście zgadzam się – też mamy niejednokrotnie takie wrażenie, że tam jest po prostu bardzo duszno.</u>
<u xml:id="u-1.82" who="#JacekCichocki">Tutaj poproszę pana komendanta o ustosunkowanie się do sprawy, o której wspomniała pani marszałek Witek – to znaczy o przebywaniu dziennikarzy czy osób, które nagrywają w tamtym rejonie. Bo tak nie powinno być. Pamiętam naszą rozmowę tutaj – parę miesięcy temu. Dziennikarze nie mają do tego uprawnień.</u>
<u xml:id="u-1.83" who="#JacekCichocki">Przyjmuję do rozpoznania temat osób, które nagrywają telefonami zwłaszcza w hotelu poselskim, a pojawiają się z zewnątrz. Postaramy się to rozpoznać, panie komendancie, bardziej precyzyjnie. Bo tak oczywiście nie powinno być i komfort pracy posłów, zwłaszcza w tych miejscach jest priorytetem.</u>
<u xml:id="u-1.84" who="#JacekCichocki">Były pytania o ogrodzenie – nie planujemy i nie ma przewidzianej tej inwestycji. Planujemy wzmocnienie innego rodzaju zabezpieczeń, zwłaszcza w terenie od frontu, od ulicy Wiejskiej – ale nie stawianie ogrodzenia.</u>
<u xml:id="u-1.85" who="#JacekCichocki">Program LEX – bardzo bym prosił pana dyrektora o ustosunkowanie się.</u>
<u xml:id="u-1.86" who="#JacekCichocki">Wynagrodzenia bezosobowe, czyli 4170 – pani dyrektor. Może proszę w takim razie w tej kolejności zacząć odpowiedzi na pytania...</u>
<u xml:id="u-1.87" who="#JacekCichocki">A podwyżka ryczałtu to pan dyrektor.</u>
<u xml:id="u-1.88" who="#JacekCichocki">Czyli może w tej samej kolejności, jak pan przewodniczący pozwoli, przejdziemy przez odpowiedzi na konkretne pytania.</u>
<u xml:id="u-1.89" who="#JacekCichocki">Pani dyrektor, proszę bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.90" who="#MichałSadoń">Zatrzymanie tych funkcjonariuszy, którzy byli – bo ta fluktuacja wcześniej była też duża i zwolnienia przewyższały przyjęcia… Udało się też szeregiem zeszłorocznych zmian w ustawie o Straży Marszałkowskiej troszeczkę przyhamować i zachęcić tych funkcjonariuszy do pozostawania w służbie, nieprzechodzenia do innych służb mundurowych. Tutaj też zaproponowaliśmy jakieś zmiany, żeby też funkcjonariuszy zatrzymywać, ponieważ odchodzą do innych służb mundurowych, które, tak jak mówiłem, też mają potężne braki kadrowe – więc przyjmują tych funkcjonariuszy z chęcią. Dla nas to jest problem z tego względu… Państwo się zderzacie z najmniejszym problemem, czyli że nie rozpoznają państwa. Widzicie państwo, że to są nowi funkcjonariusze… My musimy te problemy rozwiązać od początku – przeszkolić go, zapoznać go chociażby z topografią, z państwem, z systemami. Taka osoba musi przejść odpowiednie szkolenia na odpowiednie środki przymusu czy chociażby później na broń palną. I to wszystko generuje nam koszty i czas – nie ukrywamy tego. To jest duże wyzwanie, które stoi przed nami.</u>
<u xml:id="u-1.91" who="#MichałSadoń">Trzeba też zaznaczyć, że my jako Straż Marszałkowska względem innych formacji mundurowych… Dlaczego ludzie odchodzą do innych formacji mundurowych? Tutaj nie ma żadnego funduszu socjalnego. My nie jesteśmy podpięci pod fundusz socjalny chociażby Kancelarii Sejmu, więc nie ma takich rzeczy normalnych dla niektórych pracodawców jak wczasy pod gruszą czy chociażby jakieś pożyczki z kasy ogólnej, takiej pracowniczej. Tego nie ma, nie ma nic. Są tylko zapomogi, ale zapomogi to są zdarzenia losowe funkcjonariuszy. Dodatkowo Straż Marszałkowska w chwili obecnej ma najmniejszy mnożnik wielokrotności kwoty bazowej, co przekłada się też na płace. Średnia po podwyższeniu kwoty podstawowej wynosi w Straży Marszałkowskiej 8167 zł, a w Policji chociażby 8833 zł – więc ta różnica jest. Walczymy o tych funkcjonariuszy, staramy się ich zatrzymywać, staramy się przyjmować jak najwięcej osób, stawiamy czoła temu wyzwaniu, które stoi przed wszystkimi formacjami mundurowymi – czyli brak kadry, brak odpowiednich kandydatów do służby. Mam nadzieję, że jak się spotkamy za rok z państwem, to wtedy będzie znowu na plus i pan przewodniczący pochwali wtedy: „Dobrze, że pan był samokrytyczny, good job”. Tego bym sobie życzył. W każdym razie mam nadzieję, że udało mi się troszeczkę zobrazować państwu tą sytuację. O wielu rzeczach też tutaj na otwartym forum nie można mówić.</u>
<u xml:id="u-1.92" who="#ZbigniewJabłoński">Na pytanie pana przewodniczącego w sprawie LEX-a, powiem tak – LEX dostępny jest dla wszystkich zainteresowanych w sieci Kancelarii Sejmu bez żadnych ograniczeń. Natomiast wspólnie z panem dyrektorem Pietrulą 3 albo 3,5 roku temu przeprowadziliśmy taką ankietę – kolejną, wcześniej takie ankiety też były prowadzone – dotyczącą potrzeb związanych z oprogramowaniem w biurach poselskich. Wysłaliśmy tę ankietę do wszystkich posłów. Dostaliśmy prawie 200 odpowiedzi. Z tych 200 odpowiedzi dwaj posłowie wskazali, że potrzebny im jest LEX. Licencja na LEX-a musiałaby być kupowana nie dla pojedynczych biur poselskich, tylko dla całości. Zatem to jest rozwiązanie, które wtedy po prostu nie było brane pod uwagę. Jeżeli to jest dobry pomysł, możemy taką ankietę oczywiście powtórzyć. Jeżeli okaże się, że co najmniej 10% biur poselskich jest tym zainteresowanych, możemy do sprawy wrócić.</u>
<u xml:id="u-1.93" who="#ElżbietaWitek">Mam pytanie do pana ministra Cichockiego albo do pani dyrektor. Czy jest szansa, czy przepisy pozwalają na to, żeby właśnie w tym Ośrodku Informatyki… Bo dzisiaj czasy są bardzo niebezpieczne, a tych systemów, aplikacji, zagrożeń jest tak dużo, że tu… Jeżeli odeszliby… Już mieliśmy taki przykład, że pan dyrektor szedł na emeryturę – błagamy, niech pan zostanie, bo nie mamy nikogo doświadczonego. A przypomnę, że wprowadzając chociażby to zdalne procedowanie w Sejmie, oni to zrobili własnymi siłami w krótszym czasie w porównaniu do tego, co proponowały zewnętrzne firmy. Ja bym bardzo prosiła i zwróciła uwagę na to – bo to są ludzie, których się… Oni już tu pracują od lat. Naprawdę włożyli kawał swoich umiejętności i doświadczenia w tę działkę, która jest bardzo skomplikowana. Wyszkolenie nowych pracowników wymaga czasu, ale też oni powinni być jakoś wynagradzani. Czy przepisy pozwalają, żeby w takich sytuacjach jednak o tych pracowników, których nie można tak łatwo zastąpić… żeby dla nich była jednak możliwa jakaś gratyfikacja?</u>
<u xml:id="u-1.94" who="#ElżbietaWitek">A poza tym też chciałabym zapytać…Żebyśmy, podwyższając ciągle wynagrodzenia dla pracowników – nie wiem, jak jest teraz – nie doszli do absurdu, że dyrektorzy, czyli ci, którzy mają odpowiedzialność, zaczęli zarabiać mniej albo tyle samo co podlegli im pracownicy. To nie są takie proste rzeczy. I mówienie pod publiczkę, że kierownictwo sobie tutaj nie podwyższa… No, nie doprowadzajmy do absurdu. Tutaj musi być zachowana jakaś równowaga. Jeżeli ktoś ma większą odpowiedzialność, to nie może być tak, że zarabia te same pieniądze, co podległy pracownik, któremu ciągle podwyższamy wynagrodzenie. To są skomplikowane kwestie związane z systemem wynagrodzenia. Dzisiaj pewnie tego tutaj nie rozstrzygniemy, ale ja jednak chciałabym się upomnieć – bo wiem, jaka to jest trudna i specyficzna praca. I widziałam, w jaki sposób oni to potrafią robić. Jeżeli by ich teraz zabrakło, to my tutaj w Sejmie naprawdę… ci młodzi nie daliby rady tak szybko i skutecznie wdrażać tych nowych rozwiązań, które oni wdrażali. Tak że jeżeli jest taka możliwość, to myślę, że tutaj wszyscy będziemy zgodni co do tego – bo wszyscy korzystamy z pomocy informatyków – żeby jednak tę kwestię jakoś, panie ministrze, rozstrzygnąć, żeby oni chcieli jeszcze pracować w Sejmie. Bo pracy będzie bardzo dużo. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.95" who="#JarosławUrbaniak">Chciałbym zaproponować pozytywną opinię Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych do projektu budżetu Kancelarii Sejmu na rok 2025. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam że Komisja przyjęła pozytywną opinię. Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja pozytywnie zaopiniowała projekt budżetu Kancelarii Sejmu na 2025 rok.</u>
<u xml:id="u-1.96" who="#JarosławUrbaniak">Panie ministrze, oczywiście dyskusja była twórcza. Dziękuję serdecznie. Dziękuję pani dyrektor, pani naczelnik, panom dyrektorom, panie komendancie. Wyczerpująco na pewno… Mam nadzieję, że… Uwagi proszę potraktować jako życzliwe, a nie krytyczne. Myślę, że w każdej wypowiedzi była widoczna troska o Kancelarię Sejmu.</u>
<u xml:id="u-1.97" who="#JarosławUrbaniak">[Po przerwie]</u>
<u xml:id="u-1.98" who="#JarosławUrbaniak">Pan poseł złożył oświadczenie o wyrażeniu zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej za wykroczenie. W tej sprawie Biuro Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji uznało, że oświadczenie posła spełnia wymogi formalnej poprawności. Czy w tej sprawie ktoś z pań i panów posłów chciałby zabrać głos? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec tego, aby Komisja uznała, że oświadczenie posła Krzysztofa Sobolewskiego spełnia wymogi formalnej poprawności? Nie słyszę. Stwierdzam że Komisja uznała, że oświadczenie posła Krzysztofa Sobolewskiego spełnia wymogi formalnej poprawności.</u>
<u xml:id="u-1.99" who="#JarosławUrbaniak">Dziękuję bardzo. Wyczerpaliśmy porządek obrad.</u>
<u xml:id="u-1.100" who="#JarosławUrbaniak">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>