text_structure.xml 21.1 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JarosławUrbaniak">Na podstawie listy obecności stwierdzam kworum.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JarosławUrbaniak">Witam panie i panów posłów, członków Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych. Witam także gości. Widziałem panią minister Lubnauer. Nie ma. Witam pana prezesa Mariana Banasia i pana Michała Jędrzejczyka, wiceprezesa Najwyższej Izby Kontroli, pana Adama Jasińskiego, który reprezentuje głównego inspektora transportu drogowego. Dzień dobry.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#JarosławUrbaniak">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został państwu posłom dostarczony. Materiały na dzisiejsze posiedzenie zostały przesłane za pomocą poczty elektronicznej oraz na urządzenia mobilne i-pad.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#JarosławUrbaniak">Proponuję paniom i panom posłom, członkom Komisji ze względu na to, że dzisiaj w ostatniej chwili pojawiła się opinia prawna pana mecenasa Wojciecha Odrowąż-Sypniewskiego z Biura Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji na temat trybu postępowania z wnioskami immunitetowymi dotyczącymi posłów na Sejm wybranych do Parlamentu Europejskiego, a z takim przypadkiem mamy dzisiaj do czynienia, dlatego że w porządku obrad przewidziano sprawę pana Borysa Budki… Pan poseł Borys Budka w wyborach  9 czerwca został wybrany do Parlamentu Europejskiego. W związku z tym na podstawie opinii chciałbym zaproponować Wysokiej Komisji, żeby Wysoka Komisja powiadomiła marszałka Sejmu o bezprzedmiotowości rozpatrywanego wniosku ze względu na uzyskanie przez pana posła Borysa Budkę mandatu europosła. W związku z tym mamy wygaśnięcie w ostatni wtorek, ze względu na publikację wyników, automatyczną utratę mandatu posła na Sejm Rzeczypospolitej. Czy ktoś z pań i panów posłów, członków Komisji chciałby zabrać w tej sprawie głos? Czy ktoś ma inną opinię? Czy mogę przyjąć, że przez aklamację Komisja przyjęła mój wniosek? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#JarosławUrbaniak">W takim razie przechodzimy do rozpatrzenia wniosku głównego inspektora transportu drogowego z 20 maja 2022 r. o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności za wykroczenie prezesa Najwyższej Izby Kontroli, pana Mariana Banasia. Proszę o zabranie głosu przedstawiciela głównego inspektora transportu drogowego celem przedstawienia wniosku. Bardzo proszę do mikrofonu.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#JarosławUrbaniak">Przechodzimy do realizacji kolejnego punktu porządku dziennego. Jest to rozpatrzenie wniosku oskarżyciela prywatnego Łukasza Konrada Piebiaka, reprezentowanego przez adwokata Krzysztofa Wąsowskiego, z dnia 17 lutego 2021 r., uzupełnionego w dniu 1 kwietnia 2021 r., o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej poseł Katarzyny Lubnauer. Otrzymaliśmy informację, że pan mecenas Krzysztof Wąsowski nie będzie mógł uczestniczyć w posiedzeniu Komisji. Mieliśmy informację, że osobiście dotrze pan sędzia Piebiak, ale nie ma go. W takim razie nie pozostaje mi nic innego, jak przejść do kolejnego punktu procedury i zapytać… Ale my nie możemy tak szatkować czasem.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#JarosławUrbaniak">[Po przerwie]</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#JarosławUrbaniak">Przechodzimy do realizacji kolejnego punktu porządku dziennego. Jest to rozpatrzenie wniosku oskarżyciela prywatnego Łukasza Konrada Piebiaka, reprezentowanego przez adwokata Krzysztofa Wąskiego, z dnia 17 lutego 2021 r., uzupełnionego w dniu  1 kwietnia 2021 r., o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej poseł Katarzyny Lubnauer. Pana mecenasa Wąsowskiego dzisiaj nie będzie zgodnie z informacjami, które uzyskaliśmy. Dotarł do nas pan sędzia Łukasz Piebiak. Czy chciałby pan zabrać głos w sprawie?</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#ŁukaszKonradPiebiak">W związku z tym, że jest posłem, wtedy także była posłem, wystąpiłem do Komisji, ponieważ służy jej immunitet parlamentarny. Wniosek ten podtrzymuję. Proszę pozwolić, Wysoka Komisjo, żeby sprawę tę rozstrzygnął niezawisły sąd. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#KonradFrysztak">Szanowni państwo, kolejny punkt. Pani poseł wypowiadała się w Sejmie w debacie publicznej, ale dotyczącej pełnienia mandatu, w czasie pełnienia mandatu. Nie znam osób postronnych, które mogą wypowiadać się w budynku Sejmu w tematach, które dotyczą wprost pełnienia roli parlamentarnych, a taką bez wątpienia jest prawo do wybierania członków do KRS-u w obecnym ustroju prawnym. Jeżeli chodzi o kwestie dotyczące wypowiedzi, są one wyłącznie wypowiedziami, które przywołują debatę medialną, powoływały się… W ogóle jest to wycięty fragment całości wypowiedzi i na tym wyciętym fragmencie wypowiedzi pan Piebiak próbuje ze swoim pełnomocnikiem oprzeć akt oskarżenia. Ja mam wielki apel do pań i panów posłanek i posłów, by nie powodować tego, żeby parlamentarzyści, bez względu na to, po której stronie dzisiaj jesteśmy, wtedy pani poseł Lubnauer była w opozycji i było to wprost tłumienie debaty po stronie opozycji, mieli ograniczoną wolność debaty w Polsce. To znaczy, nie powinno być na to naszej zgody. Apeluję do państwa, by w tej materii nie zgodzić się na uchylenie immunitetu pani posłance Lubnauer. Te słowa, raz jeszcze podkreślam, padły w toku pełnienia roli, funkcji posłanki. W związku z tym ochrona immunitetowa należy się bezspornie.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#KatarzynaLubnauer">Kwestią afery hejterskiej prokuratura zajmuje się dopiero w tej chwili. Zauważmy, że mieliśmy bardzo szerokie doniesienia medialne, natomiast mimo tego, że wtedy pan wiceminister Piebiak przestał być wiceministrem na skutek tych doniesień medialnych, jak wszystko wskazuje, i co więcej, potem też Prawo i Sprawiedliwość wycofało jego kandydaturę do KRS-u, to znaczy, przestała się ona pojawiać jako kandydatura do KRS-u, to my nie mogliśmy liczyć jako opozycja, że sprawa ta zostanie rzetelnie zbadana przez prokuraturę, i co za tym idzie, trafi do sądu. Teraz wiemy dużo więcej, są nowe maile, wiemy dużo więcej, ponieważ mamy pana Schmidta, który okazał się człowiekiem, który uciekł na Białoruś i który jak sam zgłaszał, też był jednym z elementów grupy „Kasta”, grupy hejterskiej. Powiem szczerze, że ja czekam na rozstrzygnięcia prokuratury, ja czekam na rozstrzygnięcia sądowe. Natomiast chciałabym powiedzieć, że my jako opozycja wtedy nie mieliśmy żadnych innych narzędzi niż media, niż nasz język w debacie publicznej i nasze działania, które miały być w interesie społecznym, a tym interesem społecznym było to, żeby wszyscy Polacy mieli prawo do praworządności, prawo do sądów, które są wybierane, sędziów, którzy są, przypomnę, nominowani przez Krajową Radę Sądownictwa. W związku z tym uważam, że wszelkie moje działania były w interesie społecznym.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#KazimierzSmoliński">Przecież przez osiem lat opozycja nie miała żadnych ograniczeń, miała wszystkie media, większość mediów do dyspozycji. Debaty w Sejmie odbywały się przecież, że tak powiem, częściej niż teraz, dlatego że Sejm dużo dłużej obradował niż teraz i żadnego tłumienia, że tak powiem, po stronie władzy… Pozwy SLAPP, o których pan poseł mówił, raczej dotyczą kwestii właśnie tego, że to organizacje czy rząd, czy korporacje wykorzystują pozwy przeciwko tłumieniu opinii publicznej. Tutaj takiej sytuacji nie ma. Prywatna osoba, jaką jest sędzia Piebiak, skierowała taki pozew, a nie żadna korporacja. Rząd ani żaden minister nie skierował takiego pozwu, a te pozwy dotyczą właśnie tego typu sytuacji. Są one szeroko debatowane przez Helsińską Fundację Praw Człowieka i tak dalej. Co do tego nie ma wątpliwości. Ale absolutnie nie widzę tutaj utożsamienia tych sytuacji z pozwami typu SLAPP, jak to powiedział pan pełnomocnik. Uważam, że w takiej sytuacji sąd powinien rozstrzygnąć, czy rzeczywiście doszło do naruszenia dóbr osobistych pana wnioskodawcy sędziego czy też nie doszło. Moim zdaniem pozew ten spełnia wymogi, które prawo nakłada na tego typu pozwy. Możemy różnie określać zakres kognicji czy przedmiot art. 212 Kodeksu karnego. Spotyka się on z szeroką krytyką, natomiast on funkcjonuje. Wobec tego nie można powiedzieć, że wykorzystywanie tego artykułu czy pozwu wynikającego z tego artykułu jest jakimś ograniczaniem debaty publicznej. To tyle. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#KatarzynaLubnauer">Przypomnę, miał do tego prawo, zmienił ustawę o prokuraturze, żeby dać sobie to prawo. Przecież afera hejterska miała miejsce, który to był rok, na początku jakiejś pierwszej waszej kadencji albo gdzieś tam w pierwszej części tej kadencji. Natomiast do dzisiaj nie mamy wyjaśnionej jej przez prokuraturę. My w opozycji nie mogliśmy liczyć na rozstrzygnięcia prokuratury, nie mogliśmy liczyć na media publiczne, które były jednoznacznie po stronie rządzących. W związku z tym, jeżeli chodzi także o debatę publiczną w mediach, była ona ograniczona tylko do tak zwanych wolnych mediów, które próbowaliście zniszczyć. Natomiast jeżeli chodzi o kwestie władzy sądowniczej, to dokładnie mówiliśmy, mówiłam o człowieku, który miał być kandydatem do Krajowej Rady Sądownictwa, mówiłam o człowieku, który wcześniej był waszym wiceministrem, wiceministrem sprawiedliwości, w związku z tym politykiem. I pan mi mówi, że nie było wtedy sytuacji przewagi władzy nad opozycją?</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#ElżbietaWitek">Po drugie, prosiliście państwo, pan pełnomocnik też o tym mówił, że my tutaj, na tej sali nie rozstrzygniemy o winie bądź też nie. Całkowicie się z tym zgadzam. Natomiast to, o czym państwo tutaj mówicie, to jest, jak gdyby rozpatrywanie na sali sądowej właśnie tej kwestii. My tego nie rozpatrujemy, tylko rozpatrujemy kwestię związaną z tym, czy powinniśmy uchylić immunitet czy też nie.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#ElżbietaWitek">Pani minister, chciałam pani powiedzieć, że fizyczną niemożliwością jest ręczne prowadzenie postępowań prokuratorskich przez prokuratora generalnego. Pani doskonale o tym wie. To po pierwsze. Po drugie, gdybym chciała ocenić to, co się dzieje dzisiaj w prokuraturze, łamanie konstytucji, łamanie ustaw i nazywanie tego praworządnością, to chyba jesteśmy rzeczywiście w dwóch różnych rzeczywistościach. To jest po prostu niemożliwe fizycznie. Dlatego ja bym bardzo prosiła, apelowała, dlatego że określeń, z którymi państwo także jako posłowie, chociażby z ośmioma gwiazdkami co niektórzy jeżdżą na samochodach, są tutaj w Sejmie, to cały czas funkcjonuje… Państwo uważacie, że to jest normalne, ja uważam, że nie. Oczywiście z każdej strony padają różne słowa, różne określenia, czasami bardzo dotykające. Nie umiemy powiedzieć „przepraszam, za bardzo się posunęłam gdzieś tam, niepotrzebnie”. Nie mamy tego w sobie wyrobionego. Szkoda. Ale jak się pełni pewne funkcje, to też wymaga odrobiny chociaż jakiegoś… Czasami trzeba się samemu trochę ugryźć w język, a nie powiedzieć dwa zdania za dużo. Więc bardzo bym prosiła, żebyśmy tej kwestii nie rozstrzygali, dlatego że jeżeli chcemy rozmawiać o aferze hejterskiej, o jakichś nowych dowodach, o prokuraturze, o tym, że teraz można, to to się powinno odbyć na sali sądowej, nie tutaj. Ja tej sprawy nie znam, nie będę się w nią wcale zagłębiać. Natomiast słuchanie tego z państwa strony powoduje, że pan sędzia w tej chwili co ma zrobić? Mamy rozstrzygnąć tę kwestię tutaj? Nie. Mamy rozstrzygnąć kwestię, czy odebrać immunitet pani minister, pani poseł, dlatego że odbieramy immunitet nie ministrowi, tylko posłowi, czy też nie. I prosiłabym, żebyśmy jednak do tego się zawęzili, dlatego że wszystkie te argumenty związane z tą sprawą, z tymi zarzutami, one powinny być jednak rozstrzygane na sali sądowej, a nie na sali sejmowej czy też na sali komisyjnej. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#ŁukaszKonradPiebiak">Pragnę również sprostować, że nie byłem kandydatem żadnej partii politycznej, także Prawa i Sprawiedliwości. Po prostu startowałem dwa razy do Krajowej Rady Sądownictwa. Za pierwszym razem 12 tys. obywateli udzieliło mi poparcia. Nikt tyle nie miał dotychczas w historii demokratycznych wyborów do Krajowej Rady Sądownictwa, nie mówiąc o sędziach, którzy teraz mają z tego powodu różnego rodzaju nieprzyjemności, mimo że uczestniczyli w legalnej procedurze uchwalonej przez Sejm, opublikowanej, podpisanej przez prezydenta. W związku z tym ja nie byłem kandydatem żadnej partii. Miała mnie wybrać większość, to by wybrała, nie wybrała mnie, to nie wybrała. Nie życzę sobie, żeby mnie obrażano w sytuacji, w której kandyduję legalnie w ramach obowiązującej procedury, do dzisiaj obowiązującej procedury na urząd sędziego, który będzie członkiem Krajowej Rady Sądownictwa.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#ŁukaszKonradPiebiak">Oczywiście co do SLAPP-u, to nie ma co więcej dodawać, ponieważ chyba pan przewodniczący wyraźnie to wyjaśnił. Dosyć zabawnie to wygląda, kiedy minister rządu twierdzi, że sędzia sądu rejonowego będzie go zastraszał za pomocą prywatnego aktu oskarżenia. Nawet jeżeli kiedyś było inaczej, to w 2021 r. ja byłem sędzią sądu rejonowego, a pani była posłem. W związku z tym też nie widzę jakiejś szczególnej dysproporcji. To nie jest wielka korporacja, która ściga dziennikarza, który się naraża. To jest po prostu dramatyczne wołanie o poziom debaty publicznej. Chodzi o to, żeby ludzi nie obrażać.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#ŁukaszKonradPiebiak">I jeszcze co do faktografii, oczywiście, jak powiedziała pani marszałek Witek, tutaj nie rozstrzygnięcie państwo, mimo nawet najlepszych chęci, kwestii afery hejterskiej. Ja uważam, że jej nie było. Macie prawo uważać zupełnie przeciwnie, ale już na poziomie faktografii przypisywanie mi, kiedy żaden z publikatorów, żadna gazeta, żadna stacja telewizyjna mnie konkretnie nie przypisywała odpowiedzialności za wulgarne hasła czy wulgarną akcję kierowaną do ówczesnej pierwszej prezes Sądu Najwyższego, pani profesor Gersdorf, przypisywano to innej osobie, pani mnie to przypisuje w wypowiedzi publicznej, szafuje pani epitetami bardzo niskiego lotu. I dzisiaj pani mówi, że to wszystko w porządku i to w trosce o debatę publiczną, dlatego że byliście bardzo pokrzywdzeni, musieliście obrażać ludzi i w ten sposób prowadzić walkę polityczną. Wydaje mi się, że nie o to chodzi, żeby w ten sposób prowadzić walkę polityczną, ale oczywiście nie jestem uczestnikiem tej walki, więc może mi się wydawać. Państwo tutaj nie rozstrzygnięcie afery hejterskiej. Niech to wyjaśnią właściwe organy. Nie rozstrzygniecie państwo również tutaj, czy to określenie, czy te określenia, które zostały wobec mnie użyte, zasługują na sankcję karną czy nie. Pozwólcie działać właściwym organom, sądowi karnemu pierwszej instancji, drugiej instancji. Niech pani, która deklaruje, że będzie walczyć uczciwie, jest przekonana co do swojej niewinności, niech ją wykaże przed sądem. Państwo tylko umożliwcie sądowi działania. Od czterech lat nie mogę o nic innego się doprosić Wysokiej Komisji i Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#JarosławUrbaniak">I rzecz, wydaje mi się, najbardziej charakterystyczna – chciałbym jeszcze zabrać głos na zakończenie tej dyskusji – to ta, że nikt nie podważa zarzutów, jakie postawiła pani poseł Lubnauer panu sędziemu Piebiakowi, ministrowi Piebiakowi. Ani razu nie pojawiło się sformułowanie, że coś w tej sprawie nie jest prawdą. Naszym obowiązkiem, a nie prawem jako posłów Rzeczypospolitej Polskiej jest służyć prawdzie i wyrażać o niej opinie. Dziękuję bardzo. Tak, już prosiłem pana posła.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#KonradFrysztak">Zgadzam się z panem posłem Smolińskim w jednej rzeczy. To nie posłowie wymyślili hasło na literę „w”, ale wszystkie znaki na niebie i ziemi, medialne doniesienia wskazują, że wymyśliła to grupa na WhatsAppie, grupa „Kasta”. Ja dziś nie jestem w stanie przesłuchać pana Piebiaka, czy był w tej grupie czy nie był.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#KonradFrysztak">Na koniec, panie przewodniczący – SLAPP – tak zwany SLAPP, to jest sposób pozywania na zastraszenie, na uciszenie, dziś jest rozciągnięty, nie robią tego wielkie korporacje. Niemniej jednak, jeżeli chce pan wywodzić, że pan Piebiak w czasie, kiedy składał ten wniosek, nie był przedstawicielem wielkiej korporacji, która rozplotła się po naszym kraju, wtedy do niedawna był wiceministrem rządu Prawa i Sprawiedliwości, jeżeli chce pan wywodzić, że nie był to wniosek na zastraszenie tylko po to, by pani posłanka Lubnauer przestała wypowiadać się w tej kwestii, to ja się z panem nie mogę zgodzić. Dlatego apeluję do członków Wysokiej Komisji, by w drodze głosowania nie uchylać immunitetu pani posłance Lubnauer. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#JarosławUrbaniak">Jest to ostatni punkt. W związku z tym przejdziemy do głosowań. Zgodnie z art. 6 ust. 5 regulaminu Komisji, na czas podjęcia uchwał w sprawie przyjęcia lub odrzucenia wniosków o uchylenie immunitetu proszę o wyłączenie transmisji i opuszczenie sali przez wszystkie osoby spoza składu Komisji. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#JarosławUrbaniak">Będziemy głosować w kolejności rozpatrywania wniosków.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#JarosławUrbaniak">Proszę o zgłaszanie rekomendacji co do propozycji przyjęcia lub odrzucenia wniosku w pierwszej sprawie dotyczącej prezesa NIK-u, pana Mariana Banasia. Bardzo proszę, pani marszałek.</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#JarosławUrbaniak">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem wniosku o uchylenie immunitetu prezesowi NIK-u, panu Marianowi Banasiowi? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał od głosu? Dziękuję bardzo. Zamykam głosowanie. Proszę podać wyniki.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#JarosławUrbaniak">Głosowało 12 posłów. Wszyscy byli za.</u>
          <u xml:id="u-1.26" who="#JarosławUrbaniak">Stwierdzam, że Komisja podjęła decyzję o wyrażeniu pozytywnej opinii o uchyleniu immunitetu prezesowi Najwyższej Izby Kontroli, panu Marianowi Banasiowi.</u>
          <u xml:id="u-1.27" who="#JarosławUrbaniak">Przechodzimy do… Proszę zgłaszać propozycje posła sprawozdawcy do sprawy pana prezesa Banasia. Pan przewodniczący Głogowski? Wyraził zgodę przed chwilą, nie było dobrze słychać. Czy ktoś ma jakąś inną propozycję? Czy mogę uznać, że Komisja wybrała pana przewodniczącego? Dziękuję serdecznie.</u>
          <u xml:id="u-1.28" who="#JarosławUrbaniak">Przechodzimy do drugiej sprawy.</u>
          <u xml:id="u-1.29" who="#JarosławUrbaniak">Proszę o zgłaszanie rekomendacji co do propozycji przyjęcia lub odrzucenia wniosku w drugiej sprawie, dotyczącej posłanki Katarzyny Lubnauer. Bardzo proszę, panie przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-1.30" who="#JarosławUrbaniak">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem wniosku o uchylenie immunitetu pani poseł Katarzyny Lubnauer? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał od głosu? Dziękuję bardzo. Zamykam głosowanie. Proszę o podanie wyników.</u>
          <u xml:id="u-1.31" who="#JarosławUrbaniak">Głosowało 12 posłów. 4 – za, 8 – przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-1.32" who="#JarosławUrbaniak">Stwierdzam, że Komisja odrzuciła wniosek o uchylenie immunitetu pani poseł Katarzynie Lubnauer.</u>
          <u xml:id="u-1.33" who="#JarosławUrbaniak">Proszę o zgłaszanie kandydatów na sprawozdawcę Komisji. Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.34" who="#JarosławUrbaniak">Proszę o włączenie transmisji i zaproszenie osób, które opuściły salę. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.35" who="#JarosławUrbaniak">Informuję, że Komisja przedłoży Wysokiemu Sejmowi propozycję przyjęcia wniosku o uchylenie immunitetu panu prezesowi Marianowi Banasiowi oraz Komisja przedłoży Wysokiemu Sejmowi propozycję odrzucenia wniosku w sprawie uchylenia immunitetu pani poseł Katarzynie Lubnauer.</u>
          <u xml:id="u-1.36" who="#JarosławUrbaniak">Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.37" who="#JarosławUrbaniak">Dziękuję państwu za obecność i za debatę.</u>
          <u xml:id="u-1.38" who="#JarosławUrbaniak">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>