text_structure.xml
21.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#UrszulaPasławska">Na podstawie listy obecności stwierdzam kworum.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#UrszulaPasławska">Witam serdecznie panie i panów posłów. Witam panią minister klimatu i środowiska Paulinę Hennig-Kloskę. Witam serdecznie wiceminister, sekretarza stanu panią Urszulę Zielińską. Witam bardzo serdecznie pana Eugeniusza Grzeszczaka, łowczego krajowego, przewodniczącego Zarządu Głównego Polskiego Związku Łowieckiego. Witam pana Marcina Możdżonka, prezesa Naczelnej Rady Łowieckiej PZŁ. Witam stronę społeczną, Lasy Państwowe.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#UrszulaPasławska">Informuję, że porządek dzienny przewiduje dwa punkty. W pierwszym punkcie rozpatrujemy propozycję tematów kontroli do planu pracy Najwyższej Izby Kontroli na 2026 r. W drugim punkcie rozpatrzymy sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy – Prawo łowieckie (druk nr 828).</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#UrszulaPasławska">Przechodząc do realizacji porządku obrad – zostały zgłoszone dwie propozycje do planu kontroli. One zostały złożone w tej chwili, dlatego nie mogliśmy paniom i panom posłom przedstawić tych propozycji. Pierwszy wniosek, to jest wniosek pana przewodniczącego Sałka o kontrolę Najwyższej Izby Kontroli w Lasach Państwowych w związku z poleceniem Ministerstwa Klimatu i Środowiska ze stycznia 2024 r. oraz stycznia 2025 r. skierowanego do Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych. On powinien być pewnie rozszerzony stylistycznie. Drugi wniosek został przedstawiony przy panią przewodniczącą Lenartowicz i dotyczy kontroli zarządzania programem „Czyste powietrze” i finansowania programu w latach 2023 i 2024.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#UrszulaPasławska">Otwieram dyskusję z tej sprawie. Przypominam, że nasze propozycje zostaną przedstawione Komisji do Spraw Kontroli Państwowej, do 4 kwietnia mamy termin, która to po weryfikacji przedłoży Prezydium Sejmu pełen pakiet propozycji kontroli do Najwyższej Izby Kontroli. To są nasze propozycje, które będą rozpatrywane wstępnie przez Komisję do spraw Kontroli i następnie przez Prezydium Sejmu. Czy są uwagi? Czy jest jakiś sprzeciw co do tych dwóch propozycji? Jeżeli nie, to tylko będę prosiła pana przewodniczącego Sałka, żeby ten wniosek może składniowo dopisać czy doprecyzować. Uznajemy, że propozycje zostały przyjęte przez Komisję.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#UrszulaPasławska">W punkcie drugim rozpatrujemy sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy – Prawo łowieckie (druk nr 828), które przedstawi przewodniczący podkomisji poseł Gorczyca. Dobrym zwyczajem jest, bo o to byłam pytana również dzisiaj, aby wnioskodawca nie prowadził posiedzenia Komisji. Dlatego poproszę o prowadzenie Komisji przez panią Gabrielę Lenartowicz i ja, jako wnioskodawca będę odpowiadała na państwa pytania, natomiast pani przewodnicząca będzie kierowała w tym punkcie pracami Komisji.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#StanisławGorczyca">Ta ustawa głównie ma na celu przywrócić samorządność w organizacji, jakim jest Polski Związek Łowiecki. Projekt, można powiedzieć bardzo krótko, porządkuje bałagan administracyjno-organizacyjny w związku, jaki powstał po 2018 r. Rozwiązania z 2018 r. nie sprawdziły się w praktyce i dlatego wracamy do stanu sprzed 2018 r., pozostawiając instrumenty nadzorcze ministra nad związkiem. To była chyba najważniejsza rzecz, która budziła najwięcej kontrowersji. Oczywiście w Polskim Związku Łowieckim przywracamy instytucje, które są instytucjami nadzorczymi, czyli okręgowe rady łowieckie składają sprawozdania z nadzoru nad zarządami okręgowymi, i okręgowe komisje rewizyjne, do zadań których należy kontrola i analiza działalności organizacyjnej, gospodarczej i finansowej zarządów okręgowych.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#StanisławGorczyca">Poza tym dajemy też tutaj czas 30-dniowy na rozstrzygnięcia z zakresu nadzoru dla organu nadzorczego. I to są te najbardziej istotne zmiany, jakie zostały przyjęte przez podkomisję, która miała miejsce 26 marca. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#GabrielaLenartowicz">W tej chwili chciałbym zapytać, czy przedstawicielka wnioskodawców chce się odnieść do tych zaproponowanych na podkomisji zmian, a następnie będę prosiła też o opinię, jeśli pani minister zechce się odnieść do tych zmian. Potem przejdziemy kolejno do procedowania poszczególnych punktów. Chcę przypomnieć, że możliwe jest składanie poprawek. Poprawki po ich ustnym zgłoszeniu na posiedzeniu Komisji trzeba przedstawić na piśmie przewodniczącemu Komisji. Powinny one zawierać wynikające z nich konsekwencje dla tekstu projektu. Oddaję głos pani przewodniczącej.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#PaulinaHennigKloska">My jako ministerstwo, przedłużyliśmy projekt stanowiska rządu w tej sprawie, ale z powodu braku jednomyślności po stronie rządu nie zostało ono przyjęte, w związku z czym pozostało jako projekt zaproponowany przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#PaulinaHennigKloska">Trochę na wstępie muszę powiedzieć, że nie zgodzę się ze sprawozdawcą podkomisji, panem posłem Gorczycą, jakoby była to ustawa przywracająca samorządność Polskiego Związku Łowieckiego, bo to jest w dalszym ciągu ustawa kadrowa, jak ta ustawa w 2008 r., bo przez przywrócenie samorządności robi się też reset kadrowy, co trzeba powiedzieć wprost. Dodatkowo jest to ustawa w dalszym ciągu znacznie ograniczająca nadzór państwa. I tu już nie chodzi o tego, czy innego ministra – ale nadzór państwa nad wykonywaniem zleconych zadań administracji państwowej, bo dokładnie takie wypełnia Polski Związek Łowiecki.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#PaulinaHennigKloska">Gdybym była przekonana, że ten reset kadrowy rozwiąże wszystkie problemy Polskiego Związku Łowieckiego, bo one niewątpliwie są dziś i to są potworne problemy i spory wewnątrz samej organizacji, które w zasadzie w niektórych momentach paraliżują jej pracę, uniemożliwiając nawet łowczemu krajowemu pewnie wykonywanie części obowiązków, to pewnie jeszcze byłabym gotowa zgodzić się z konkluzjami. Natomiast niestety nie mam przekonania, że ten reset kadrowy rozwiąże wszystkie problemy, ponieważ my potrzebujemy…Ja ubolewam, powołałam zespół w ministerstwie, który miał przygotować nową ustawę – Prawo łowieckie, która rozwiązywałaby wszystkie problemy, rozwiązując je systemowo. Natomiast członkowie zespołu się pokłócili, zaczęli ze sobą rozmawiać przez media. Nie chcąc kontynuować tej tradycji, jestem dzisiaj u państwa.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#PaulinaHennigKloska">Dzisiaj natomiast sytuacja wygląda tak, że – jak powiedziałam – nie mam przekonania, że ten projekt ustawy rozwiąże w systemowy sposób problemy Polskiego Związku Łowieckiego i wszystkie te spory personalne, kompetencyjne, które toczą dzisiaj związek, który chyba trochę kopiuje problemy, które mamy już w państwie, w świecie politycznym. Ta polaryzacja niewątpliwie do związku też się wdarła. Upolitycznianie na różnych etapach w przeszłości związku doprowadziło dzisiaj do tego, że dużo pewnie polityki też tam niestety jest obecne.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#PaulinaHennigKloska">Ja państwu mogę tylko powiedzieć, o jakich ja problemach mówię. Tylko w ostatnich tygodniach odniosłam się do wyboru rzeczników dyscypliny, którzy zostali powołani jako dublerzy na miejsca już obsadzane. Mamy problem z rozwiązaniem kwestii sędziów Sądu Łowieckiego. Cały szereg sporów kompetencyjnych, które trafia do ministra do spraw środowiska do rozstrzygnięcia, do opinii, które były też przedmiotem analiz Biura Analiz Sejmowych, pokazuje, że ten nadzór ze strony państwa wręcz musi być bardziej przemyślany, poukładany, co nie wyklucza może pewnych zmian w sposobie wyboru pewnych organów w samym związku.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#PaulinaHennigKloska">Ale ja też nie mogę się zgodzić z takim przekonaniem, które czasami publicznie jest przez wiele osób wygłaszanych, że PZŁ jest NGO. Szanowni państwo, nie jest NGO, a już na pewno nie klasycznym NGO.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#PaulinaHennigKloska">PZŁ – wszyscy to wiemy – ale ja dzisiaj pozwolę sobie na takie pewne podsumowanie zadań, które państwo ceduje na PZŁ i praw, które PZŁ od państwa otrzymał, co klasyfikuje go poza tradycyjnym rozumieniem NGO. Członkowie PZŁ wykonują konkretne zadania w zakresie administracji państwa. Mówi nawet o tym wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2012 r. Trybunał wtedy stwierdził, że w związku dominuje aspekt publiczno-prawny, a sam związek wykazuje wiele istotnych cech samorządu, o jakim mowa w art. 17 ust. 2 konstytucji, który mówi o samorządach zawodowych i innych rodzajów samorządu. Dalej ten sam wyrok zresztą był realizowany jakoby przez tę ustawę z 2018 r., która realizując ten wyrok, miała zwiększyć nadzór ministra konstytucyjnego nad tym obszarem wykonywania prawa łowieckiego i stosowania prawa łowieckiego, ale w gruncie rzeczy, jak się na koniec okazało, był dla tamtejszych wnioskodawców jedynie właśnie sposobem na skok kadrowy, bo jak to inaczej nazwać, jeżeli dzisiaj ci sami wnioskodawcy tylko dlatego, że zmienił się minister, wycofują się ze swoich poglądów, które wtedy głosili.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#PaulinaHennigKloska">PZŁ gospodaruje również w imieniu Skarbu Państwa dużym majątkiem, bo dziczyzna w Polsce stanowi naprawdę ogromny majątek Skarbu Państwa, wart ogromne pieniądze, jest naszym skarbem narodowym, który wszyscy kochamy, a czasami sprawia trudności. Dlatego też racjonalna gospodarka łowiecka jest nam bardzo potrzebna, ale niewątpliwie jest to ogromny majątek, którym w imieniu właśnie Skarbu Państwa, więc Polek i Polaków, zarządza Polski Związek Łowiecki.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#PaulinaHennigKloska">Państwo polskie wyraziło zgodę, by PZŁ był w tym obszarze monopolistą – i o tym też mówi wyrok TK – w zbieraniu przychodów z polowań zbiorowych i indywidualnych, ze sprzedaży tusz i trofeów. To są zadania zlecone przez państwo. Są państwa, które powołały do tego specjalne służby, bodajże Austria, Finlandia, która ma specjalną służbę powołaną do zarządzania właśnie tego typu zadaniami rozwiązywania, nadzorowania, gospodarowania w tym obszarze w imieniu państwa.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#PaulinaHennigKloska">Władze PZŁ dysponują władzę przysługującą państwu, jaką jest wyłączne prawo przyznawania indywidualnych uprawnień do wykonywania polowań. Wiemy, że bycie członkiem PZŁ zapewnia na zasadach innych niż dla ogółu społeczeństwa prawo dostępu do broni palnej, do posługiwania się nią, co stanowi też istotny aspekt bezpieczeństwa publicznego. Zresztą Ministerstwo Obrony Narodowej chce kompetencje i doświadczenie PZŁ zagospodarować w ramach budowania obrony cywilnej, co jednoznacznie właśnie pokazuje, że ten aspekt jest. Zresztą statystyki też to ładnie pokazują, że liczba egzemplarzy broni zarejestrowana w Polsce to 930 tys., z czego prawie 400 tys. jest właśnie w rękach członków Polskiego Związku Łowieckiego. Oczywiście członkowie PZŁ wykonujący polowania mają prawo do wkraczania w strefę konstytucyjnego prawa cudzej własności i jej ograniczenia. Oczywiście, dodam, że państwo przekazując część swoich zadań innemu podmiotowi, co jest do podkreślenia tu w tym miejscu, ponosi nadal odpowiedzialność za ich prawidłowe wykonanie.</u>
<u xml:id="u-1.19" who="#PaulinaHennigKloska">Krótko mówiąc, ja, powierzając te wszystkie zadania w imieniu Rządu Rzeczypospolitej Polskiej, Polskiemu Związkowi Łowieckiemu, dalej ponoszę odpowiedzialność za to, jak związek te zadania realizuje. Jak któregoś dnia dojdzie do ostrego sporu sądowego, to jako minister konstytucyjna mogę być wezwana przez sąd, dlaczego rząd nie wywiązał się z odpowiednich zadań i dlatego nadzór nad wykonywaniem tych zadań jest konieczny i kluczowy. Abstrahując od wskazań kadrowych, minister musi mieć możliwość reagowania, kiedy łamane jest prawo, nienależycie wykonywane są pewne obowiązki. I nawet PZŁ…, bo wczytałam się bardzo dokładnie i analizowałam już, przyznam szczerze, sprawozdanie z podkomisji, poważnie traktując też prace tej podkomisji, ale zapoznałam się też…</u>
<u xml:id="u-1.20" who="#PaulinaHennigKloska">Ja tylko przypomnę, żeby nie było, że tylko tak krytycznie wnioskodawcy albo pani minister się tu do pewnych procesów odnosi. Otóż, my mamy obecnie w prokuraturze 6 prowadzonych postępowań, które pan łowczy krajowy mi przekazał na jednym ze spotkań w ministerstwie, które rozumiem sam zgłaszał, albo ma wiedzę o ich prowadzeniu i zgłoszeniu przez inne organy, przez inne osoby trzecie. To są zarówno sprawy prowadzone z przekroczeń artykułów różnych: prawa łowieckiego, Kodeksu karnego i innych praw obowiązujących w Rzeczypospolitej, które są albo podjęte przez prokuraturę. Nie mówię o zawiadomieniach niepodejmowanych, ale to są rozprawy, które są albo na wstępnym etapie przesłuchań, albo czekają na bardzo skomplikowane badanie kryminalistyczne, albo które czekają na opinię biegłego w zakresie rachunkowości. To też pokazuje, że ten nadzór nad związkiem jest bardzo potrzebny. Mogłabym oczywiście długo mówić o tym, jakie są wątpliwości, bo ta ustawa budzi moje lekkie wątpliwości konstytucyjne.</u>
<u xml:id="u-1.21" who="#PaulinaHennigKloska">Dzisiaj i wczoraj pochylając się nad tym w Ministerstwie Klimatu i Środowiska zastanawialiśmy się, jak te nasze wątpliwości możemy rozwiać. Te obszary, w których absolutnie będziemy stać na straży potrzebnych zmian ewentualnie w tej ustawie, to po pierwsze wydaje się, że statut napisany, przyjęty przez PZŁ zatwierdzany przez ministra nigdy dotąd nie był żadną kością niezgody. Nie przypominam sobie w historii…</u>
<u xml:id="u-1.22" who="#PaulinaHennigKloska">Uważam jednak, że gdyby statut nie pozwalał właśnie na wspólne wypełnianie tych zadań administracji państwa, to minister powinien mieć tutaj możliwość zgłaszania swoich poprawek, uwag i to zatwierdzenie ostatecznie powinno być.</u>
<u xml:id="u-1.23" who="#PaulinaHennigKloska">Mówicie państwo – samorządność. Być może to prawda, że lepszy wybór łowczego krajowego przez Polski Związek Łowiecki niż polityczna nominacja, bo w tym celu tak naprawdę te zmiany były zrobione. Natomiast wydaje się, że ten katalog przymiotów, którymi cechować się powinien kandydat, mógłby być lekko rozszerzony, a ostatecznie kandydat trochę na wniosek jakby Krajowego Zjazdu Delegatów Polskiego Związku Łowieckiego powinien jednak być zatwierdzony przez ministra po weryfikacji, czy np. te przymioty były faktycznie wypełnione. Dlaczego? Jest w tych obszarach, tych cechach, które powinny cechować kandydatów np. wymóg taki, że jest to osoba niekarana i ma oświadczenie lustracyjne wskazujące na brak współpracy ze służbami PRL. Uważamy, że powinno to być poszerzone oczywiście o parę elementów i cech, podobnie jak w innych przykładach z obszaru dokładnie ochrony środowiska i gospodarki też łowieckiej. Są tego typu katalogi dużo szersze właśnie w tym obszarze, już nie wspomnę o cechach, które są wymieniane przy sędziach trybunałów czy sądów. Uważam, że to jest bardzo ważna funkcja. Katalog to jest jedna rzecz, a druga to ktoś musi zweryfikować, czy na pewno – bo zdarzały się nam się różne sytuacje – nie ma jakichś uchybień w weryfikacji przez PZŁ. Ostatecznie uważam, taki wybór przez Polski Związek Łowiecki, przez Zjazd Delegatów, powinien być zatwierdzany przez ministra konstytucyjnego, który nadzoruje PZŁ.</u>
<u xml:id="u-1.24" who="#PaulinaHennigKloska">Natomiast wiem, że w trakcie prac państwo poruszali temat, dlaczego nie powszechne wybory? To prawda, że Zjazd Delegatów zawsze rodzi takie wrażenie, że elita związku wybiera sobie szefa, a wprost przekazanie każdemu łowczemu, każdemu członkowi Polskiego Związku Łowieckiego prawa do decydowania o tym, kto ma stanąć na czele 140 tys. osób, powoduje – tu podzielam zdanie tych państwa posłów, posłanek, którzy podnosili ten temat – że ten wybór może powinien być bardziej powszechny, oddany w ręce członków, by nie dochodziło właśnie do tych różnych sporów na poziomie już nieco wyższym, często bardziej też politycznym.</u>
<u xml:id="u-1.25" who="#PaulinaHennigKloska">Natomiast kluczowa rzecz. Bardzo się cieszę, że te 30 dni zostało wprowadzone na wyopiniowanie tych uchwał, które budzą wątpliwości i spory kompetencyjne. W ostatnich dniach to jest element prawa, który istotnie został przeze mnie osobiście zastosowany, by rozstrzygnąć spory wewnątrz Polskiego Związku Łowieckiego. Dyskutowaliśmy w gronie Departamentu Leśnictwa i Łowiectwa. Jest tu pan dyrektor Latała, który na co dzień zajmuje się łowiectwem, który może by chciał parę słów w tej kwestii powiedzieć. Jednak obawiamy się, że w niektórych bardziej skomplikowanych sprawach te 30 dni może być niewystarczające.</u>
<u xml:id="u-1.26" who="#PaulinaHennigKloska">OK, niech będzie. Rozumiem, dlaczego chcecie wprowadzić państwo termin. Ten termin pewnie jest potrzebny, ale te 30 dni dla nas jest niewystarczające. Ten termin na pewno powinien być dłuższy. Natomiast bardzo dobrze, że podkomisja tę prerogatywę ministra konstytucyjnego do spraw środowiska wprowadziła, bo ona jest po prostu potrzebna.</u>
<u xml:id="u-1.27" who="#PaulinaHennigKloska">Ostatni element, który zmienia ustawę, na który bym zwróciła uwagę. Państwo hierarchizujecie trochę w tej ustawie nadzór mówiąc: OK, to teraz minister nie będzie nadzorował cały związek, ale będzie nadzorował zarząd główny, a zarząd główny rozumiem odpowiada za związek. Problem polega na tym, że ten zarząd główny czasami może nie podejmować działań, żeby rozstrzygnąć uchybienia, naprawić problemy, reagować na nieprawidłowości czy łamanie prawa, bo z takim łamaniem prawa też mieliśmy do czynienia jak na przykład ta sprawa masowego wydawania uprawnień do polowań, które budziły wątpliwości, zresztą publicznie powszechnie znana sprawa wszystkim państwu posłom i na pewno też i pani przewodniczącej jednej i drugiej, i członkom PZŁ, więc nie będę jej szczegółowo omawiać. Natomiast w takim przypadku minister, jeżeli zarząd pozostaje bezczynny, a widzi ewidentnie łamanie prawa, musi mieć możliwość podjęcia kontroli również w uzasadnionych przypadkach poniżej zarządu głównego, który nie reaguje na polecenia rozwiązania problemu itd.</u>
<u xml:id="u-1.28" who="#PaulinaHennigKloska">To są te główne obszary, które w mojej ocenie, w ocenie zespołu, który czytał całą ustawę, po stronie Ministerstwa Klimatu i Środowiska wymagałoby absolutnie dalszych prac, żebyśmy uznali, że faktycznie minister do spraw środowiska jest w stanie wykonywać swoje konstytucyjne obowiązki wyznaczone przez prawo, wypełniane w imieniu Polek i Polaków w obszarze prawa łowieckiego.</u>
<u xml:id="u-1.29" who="#PaulinaHennigKloska">Ustawa z 2018 r. nie jest ustawą idealną. Ja bardzo ubolewam, że zespół powołany w ministerstwie nie podjął się tego zadania, by to prawo napisać od nowa. To prawo wymaga daleko idących zmian systemowych, pewnie dużo głębszych niż w ustawie, którą państwo tutaj prezentujecie, którą omawiacie, która dla mnie ma też wiele wad, o których mówiłam. To byłby oczywiście najdalej idący wniosek, że tego typu ustawy jednak powinny mieć charakter rządowy, być pisane w sposób systemowy, a prawo łowickie globalnie wymaga przebudowy i przemyślenia. Natomiast rozumiem, że posłowie na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej nie mają też takich możliwości, by tak szczegółowo systemowe ustawy pisać.</u>
<u xml:id="u-1.30" who="#PaulinaHennigKloska">Tyle z mojej strony. Tak, jak powiedziałam, żeby ta ustawa zyskała poparcie Ministerstwa Klimatu i Środowiska, dość daleko idące poprawki jeszcze musiałby się w niej znaleźć. Dziękuję bardzo, pani przewodnicząca.</u>
<u xml:id="u-1.31" who="#UrszulaPasławska">W związku z tym, że mamy jednak do czynienia z poprawkami ze strony rządowej i pani minister je wstępnie zaprezentowała, bardzo proszę o przerwę, być może do kolejnego posiedzenia. Pan minister Dorożała nie przedstawiał poprawek, w związku z tym nie mogliśmy się do tego odnieść, ale prosiłabym o przerwę, żebyśmy mogli przyjrzeć się tym poprawkom, przepracować, aby wszystkie kluby parlamentarne mogły otrzymać poprawki. Byłabym wdzięczna, żebyśmy na tym wstrzymali pracę Komisji, żebyśmy mogli zapoznać się z poprawkami ministerstwa.</u>
<u xml:id="u-1.32" who="#KrzysztofCiecióra">Przyznam się, że ja odebrałem wypowiedź pani minister Hennig-Kloski mimo wszystko pozytywnie, ponieważ ona na samym początku powiedziała, to o czym my mówimy od dawna, że to nie jest ustawa o zmianie zarządzania zasobami przyrodniczymi w Polsce, tylko jest to ustawa typowo kadrowa dotycząca zmiany organizacji w Polskim Związku Łowieckim. Nie róbmy tutaj polityki z tego, tylko procedujemy to, co zostało zaproponowane. Nie rozumiem tego wniosku…</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>