text_structure.xml
68.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#MirosławSuchoń">Bardzo serdecznie witam przedstawicieli PWPW. Nie widzę pana prezesa Zygmunta Kostkiewicza, ale był z nami podczas części roboczej, w trakcie produkcji dokumentów. Bardzo serdecznie witam pana Piotra Michalskiego, wiceprezesa zarządu. Bardzo serdecznie witam pana Remigiusza Lewandowskiego, członka zarządu. Serdecznie witam pana Jacka Trabczyńskiego, członka zarządu. Serdecznie witam pana Tadeusza Wachowskiego, dyrektora pionu produkcji dokumentów. Są z nami przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury, którym bardzo dziękuję za przybycie na dzisiejsze posiedzenie. Niezwykle serdecznie witam panią Annę Kowalczyk, zastępcę dyrektora Departamentu Transportu Drogowego w MI, oraz pana Artura Wachnika, naczelnika wydziału w Departamencie Transportu Drogowego w MI. Chyba nie ma z nami przedstawicieli… Nie, są panowie z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Witam pana Macieja Lipca, dyrektora Departamentu Spraw Obywatelskich, oraz pana Cezarego Maliszewskiego, zastępcę dyrektora Departamentu Spraw Obywatelskich. Czy jest z nami pan Adam Polej? Jest. Jest z nami specjalista kontroli państwowej w Departamencie Infrastruktury Najwyższej Izby Kontroli. Witam bardzo serdecznie. Szanowni państwo, bardzo serdecznie witam również panie posłanki i panów posłów, którzy dzisiaj pracują właśnie w formule wyjazdowej. Jeszcze dotrą do nas państwo posłowie, którzy planują tutaj przybyć, w związku z tym, że pełnią również inne obowiązki poselskie. Witam wszystkich zaproszonych gości, w szczególności pana prezesa Zygmunta Kostkiewicza, który właśnie tutaj wchodzi.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#MirosławSuchoń">Pan prezes dotarł do nas w dobrym momencie, za co serdecznie dziękuję, ponieważ przedmiotem dzisiejszego posiedzenia zgodnie z przedstawionym porządkiem będzie informacja prezesa Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych SA na temat bieżącej działalności PWPW SA, w szczególności cyfryzacji procesu uzyskiwania uprawnień do kierowania pojazdami w kontekście m.in. dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2022/2561 z dnia 14 grudnia 2022 r. w sprawie wstępnej kwalifikacji i okresowego szkolenia kierowców niektórych pojazdów drogowych do przewozu rzeczy lub osób. Szanowni państwo, przystępujemy do realizacji porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#MirosławSuchoń">Bardzo proszę pana prezesa o zabranie głosu. Panie prezesie, oczywiście jak będzie potrzeba, proszę dysponować…</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#MirosławSuchoń">Bardzo więc proszę, zgodnie z dyspozycją pana prezesa, panie prezesie, oddaję głos.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#PiotrMichalski">Proszę państwa, przygotowaliśmy krótką prezentację, która będzie opisywała naszą podstawową działalność, a na późniejszym etapie chcielibyśmy przedstawić szczegóły dotyczące cyfryzacji i kwestie związane w szczególności z prawem jazdy.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#PiotrMichalski">Proszę państwa, w styczniu tego roku upłynęła 105. rocznica funkcjonowania naszej spółki. 25 stycznia 1919 r. premier Ignacy Jan Paderewski na Radzie Ministrów utworzył Państwowe Zakłady Graficzne. W 1925 r. PZG przekształcono w Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych i stąd ta zacna rocznica przypadająca w tym roku.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#PiotrMichalski">Jak państwo widzicie na slajdzie, już w 1920 r. udało się wyemitować pierwszy banknot niepodległej Polski: 100 marek polskich. W 1921 r. mieliśmy już pierwszy dowód osobisty, a w 1936 r. linię produkcyjną znaczków pocztowych. Lata II wojny światowej były niezmiernie istotne dla działalności naszej spółki. Przede wszystkim w tym okresie wytwórnia emitowała bardzo dużo dokumentów dla Armii Krajowej, ale również produkowała pieniądze, także zasilała kasę AK do walki z okupantem.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#PiotrMichalski">W sierpniu wytwórnia stała się redutą obrony Starówki. Jak państwo wiecie, tu toczyły się najcięższe walki w obronie Starówki. Zginęło bardzo dużo osób. Jak będziecie państwo przechodzili koło tego żelaznego płotu, to proszę spojrzeć. Na tym płocie są ślady walk. Można ich dotknąć. Powiedziałbym, że to jest żywa reduta, żywy budynek, który pozostał z tego okresu.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#PiotrMichalski">Proszę państwa, myślę, że po II wojnie światowej są dwie istotne daty. 1999 r. to utworzenie Centrum Personalizacji Dokumentów, które wiedzieliście państwo dzisiaj, czyli prawa jazdy. 2001 r. to pierwszy polski dowód PC. 2003 r. to podpis elektroniczny Sigillum, a w 2004 r., proszę państwa, doszło do połączenia, a właściwie przejęcia przez PWPW Drukarni Skarbowej. Dla nas to bardzo istotna data.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#PiotrMichalski">Jeśli chodzi o produkty, rozwijamy je tutaj i rozwijaliśmy zgodnie z oczekiwaniami. Już w 1994 r. mieliśmy akcyzę, w 2006 r. polski paszport biometryczny, w 2007 r. tachograf cyfrowy, w 2014 r. usługi InfoCar. 2019 r. to już usługi cyfrowe eDO App, eDO Post. Jesteśmy w trakcie ich wdrażania i sprzedawania na rynku.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#PiotrMichalski">Tak wyglądałby krótki rys historyczny. Historia ta jest bardzo zacna i ma niezmiernie istotny wpływ na naszą działalność.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#PiotrMichalski">Proszę państwa, to krótka informacja o PWPW w liczbach, żeby naświetlić państwu, jaka to jest spółka. PWPW jest spółką dużą w rozumieniu polskiego prawa. Jest spółką o dobrej kondycji finansowej. W aktywach mamy ok. 1,4 mld zł. Przychody spółki to ok. 1 mld zł. W spółce pracuje ponad 2,2 tys. osób, tak że jest to spółka duża o dobrym standingu finansowym.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#PiotrMichalski">Proszę państwa, lewa strona pokazuje nasze produkty i to, jakie ich ilości produkujemy. Krótka wzmianka na ten temat. Banknoty, jeden z naszych zasadniczych produktów, które produkujemy dla Narodowego Banku Polskiego oraz na eksport, to prawie 1 mld sztuk rocznie, za rok ubiegły 808 mln sztuk. Proszę państwa, do jednego tira mieści się 20 mln sztuk, czyli, mówiąc szczerze, co roku wyjeżdża z naszych murów 50 dużych tirów samych banknotów, oprócz tego prawie 5 mld banderol akcyzowych, prawie 70 mln znaczków pocztowych. Jesteśmy, proszę państwa, głównym producentem znaczków pocztowych dla Poczty Polskiej i w większości przypadków praktycznie wszystko jest u nas wytwarzane, projektowane, tak że jest to niezmiernie istotna działalność w naszej działalności bieżącej.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#PiotrMichalski">Oprócz tego, proszę państwa, to, co dzisiaj widzieliśmy, co pan dyrektor próbował nam tutaj pokazywać, i to, co mamy na ul. Karczunkowskiej, to 5 mln sztuk dowodów rejestracyjnych, 4 mln sztuk dowodów osobistych, 3,3 mln sztuk paszportów, ponad 1 mln praw jazdy, 40 tys. kart kwalifikacji kierowcy. To są tylko niektóre z wybranych produktów. Jest to ogromna ilość, którą PWPW corocznie produkuje. Robimy to w sposób dobry, profesjonalny.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#PiotrMichalski">Jeśli chodzi, proszę państwa, o produkty, to dzielimy je na dwie grupy: tradycyjne i cyfrowe. Na ul. Sanguszki produkujemy produkty tradycyjne przez nasze piony: poligrafię i papiernię. To są przede wszystkim banknoty, które wytwarzamy dla Narodowego Banku Polskiego i dla eksportu, o którym za chwilę też będę starał się państwu powiedzieć. Tutaj produkujemy też bony zabezpieczone, akcyzę – na razie krajową, ale jesteśmy w trakcie dyskusji o możliwości przejmowania innych rynków w tym zakresie – wszystkie znaczki pocztowe, bardzo różne dokumenty zabezpieczone, od dyplomów doktorskich do świadectw dojrzałości, tak że bardzo różnego typu dokumenty zabezpieczone, i etykiety zabezpieczone. To są główne dokumenty tradycyjne, które produkujemy na ul. Sanguszki.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#PiotrMichalski">W pionie produkcji dokumentów pana dyrektora Wachowskiego na ul. Karczunkowskiej mamy, proszę państwa, paszport biometryczny, na al. Niepodległości mamy prawo jazdy, dowód osobisty, tachografy cyfrowe, dowód rejestracyjny oraz usługi InfoCar. Od kilku lat mamy tu też bardzo mocno rozwijane produkty cyfrowe, na które kładziemy w tej chwili bardzo duży nacisk, czyli przede wszystkim podpis elektroniczny Sigillum. To są przede wszystkim dwie aplikacje: eDO App – do rozpoznawania tożsamości – oraz eDO Post, nad którą pracujemy, i ID Issuer.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#PiotrMichalski">Jeden z przewodniczących związków zawodowych powiedział kiedyś, że w tej fabryce pracują artyści. Muszę państwu powiedzieć, że tu faktycznie pracują artyści, dlatego że produkty, które tu państwo widzicie, to produkty najwyższej jakości. Niczym nie różnią się od tego, co produkują fabryki niemieckie, francuskie czy amerykańskie. Uważam, że w niektórych miejscach jesteśmy dużo lepsi. To jest najwyższy standard światowy. Mogę państwa zapewnić, że w tej chwili nie mamy jakichkolwiek problemów z odbiorami tych produktów przez naszych odbiorców w krajach na całym świecie. Myślę, że to jest bardzo istotna kwestia: najwyższy standard, bardzo mocno rozwinięta innowacyjność, szczególnie w produktach cyfrowych. To jest podstawa naszej działalności.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#PiotrMichalski">Proszę państwa, oprócz działalności krajowej, której nasze główne produkty starałem się państwu pokazać, mamy też działalność eksportową. To jest 10–12% naszych przychodów, ok. 100 mln zł rocznie. Produkujemy i produkowaliśmy dla ponad 48 krajów w sześciu kontynentach. Żeby mniej więcej pokazać państwu, jak dużo tego jest… To 2 mld sztuk banknotów w ciągu ostatnich 5 lat. Wyeksportowaliśmy 9 mln sztuk ID, dowodów osobistych w ostatnich 5 latach, 10 tys. ton papieru zabezpieczonego, tak że są to ogromne ilości dostarczane na cały świat. Tę działalność staramy się utrzymywać i rozwijać, dlatego że ona bardzo mocno podnosi jakość naszych produktów. Świat idzie za tym, żeby mieć najlepsze rzeczy, w związku z tym staramy się go doganiać i jest to bardzo mocno widoczne przede wszystkim w działalności eksportowej. To normalna walka konkurencyjna, normalny rynek, światowi gracze. Udaje nam się wygrywać. Jak państwo widzicie, corocznie to zwiększamy. Jak na tego typu spółkę mamy całkiem niemałe poziomy.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#PiotrMichalski">Teraz, proszę państwa, pokażę krótką mapę. Jeśli chodzi o to, w których krajach jesteśmy, Ameryka Północna, Ameryka Łacińska i Ameryka Południowa to główne rynki, dla których w tej chwili produkujemy, szczególnie Ameryka Środkowa i Ameryka Południowa. To banknoty dla takich krajów jak Peru, Paragwaj, Honduras, Gwatemala. To kraje, które z nami współpracują. Produkujemy dla nich duże ilości banknotów, również druki zabezpieczone, komponenty paszportowe. Ameryka Południa i Ameryka Środkowa to bardzo mocny rynek.</u>
<u xml:id="u-1.19" who="#PiotrMichalski">W Europie, proszę państwa, jesteśmy dostawcą bardzo wyrafinowanego produktu, jakim jest wiza dla Francji. Możecie więc państwo wziąć pod uwagę, że jeżeli Francuzi kupili u nas i jesteśmy w stanie wyprodukować to w odpowiedniej jakości, to świadczy to o tym, jak dobrze jakościowo produkujemy.</u>
<u xml:id="u-1.20" who="#PiotrMichalski">Oprócz tego, proszę państwa, to paszport, prawo jazdy dla Mołdawii, paszport i dowód osobisty dla Islandii. To wiele krajów europejskich. Macie je państwo tutaj przedstawione. Współpracujemy praktycznie z większością krajów albo coś dla nich robiliśmy. Przez tę współpracę jakość jest więc ciągle, z roku na rok podnoszona.</u>
<u xml:id="u-1.21" who="#PiotrMichalski">Proszę państwa, to także Afryka. W tej chwili jesteśmy w Maroku. Dla Maroka robimy banknoty, ale też papier zabezpieczony. To także kraje, które w podwykonawstwie współpracują z Marokiem: Algiera, Dżibuti, Etiopia, Gambia, Namibia.</u>
<u xml:id="u-1.22" who="#PiotrMichalski">W Azji, proszę państwa, to banknoty dla Afganistanu. W Armenii mamy nawet oddział, tak że tutaj rozwinęliśmy kwestię papierów zabezpieczonych, również dokumentów. Poza tym takie kraje jak Azerbejdżan, Bangladesz, Indie, Kirgistan, Kuwejt, Liban, Malezja. Udało nam się też wyemitować banknoty dla Australii. Tak daleko historycznie też sięgnęliśmy.</u>
<u xml:id="u-1.23" who="#PiotrMichalski">Ta działalność jest rozwijana. Staramy się utrzymywać najlepsze poziomy i standardy, jakie obowiązują w świecie. Mogę więc państwa zapewnić, że produkty, które wychodzą z Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, są najwyższych standardów, spełniają wszelkie normy określane dla nich przez odbiorców zewnętrznych.</u>
<u xml:id="u-1.24" who="#PiotrMichalski">To, co jest najważniejsze w naszej działalności, o czym dzisiaj też rozmawialiśmy, to jest, proszę państwa, bezpieczeństwo. Jednym z celów zasadniczych dla zarządu postawionych przez radę nadzorczą jest bezpieczeństwo. Spełniamy to bezpieczeństwo. Realizujemy to bezpieczeństwo w bardzo wielu standardach, jakie są rozwinięte w świecie drukarskim. Najważniejszy z nich to integraf, o którym też dzisiaj z państwem rozmawialiśmy. Produkcja druku zabezpieczonych dokumentów i banknotów jest corocznie audytowana. Spełniamy wszystkie warunki integrafu, które są przed nami stawiane.</u>
<u xml:id="u-1.25" who="#PiotrMichalski">Posiadamy regularnie audytowany Zintegrowany System Zarządzania. Proszę państwa, tutaj dokładnie wypisałem je w różnych zakresach: ISO 9001, ISO 14001, ISO 45001, ISO 27001, ISO 37001, ISO 14298, ISO 22301 oraz normy standardu CWA 15374.</u>
<u xml:id="u-1.26" who="#PiotrMichalski">To, co najważniejsze, co udało się historycznie, to pozyskanie Akredytacji Europejskiego Banku Centralnego w zakresie produkcji banknotów euro. Innymi słowy, jeżeli tylko rząd w Polsce podjął decyzję o tym, że wchodzimy w euro, to nasza wytwórnia ma stosowne certyfikaty, żeby te banknoty wytwarzać.</u>
<u xml:id="u-1.27" who="#PiotrMichalski">Z punktu widzenia jakości i bezpieczeństwa spółka spełnia wszelkie normy i standardy. Nie mamy tutaj żadnych wpadek i mogę państwu powiedzieć, że to jest wielkie osiągnięcie spółki i nie tylko wieloletni wysiłek zarządu czy organów w spółce funkcjonujących, ale wszystkich, wszystkich pracowników.</u>
<u xml:id="u-1.28" who="#PiotrMichalski">Tyle z mojej strony, dziękuję bardzo. Teraz przekazałbym możliwość zaprezentowania szczegółów, jeżeli chodzi o cyfryzację dokumentów, konkretnie w kwestii prawa jazdy, panu dyrektorowi Wachowskiemu.</u>
<u xml:id="u-1.29" who="#MirosławSuchoń">Panie dyrektorze, bardzo proszę o zabranie głosu.</u>
<u xml:id="u-1.30" who="#TadeuszWachowski">Bardzo cieszę się, że mogliśmy rozpocząć nasze spotkanie od wizyty w zakładzie przy al. Niepodległości, bo wizyta w tej dość skromnej lokalizacji daje pojęcie o tym, przed jakimi przedsięwzięciami staje PWPW w kontekście produkcji personalizacji dokumentów komunikacyjnych dla wszystkich obywateli naszego kraju, ale też dla obcokrajowców, którzy do nas przyjeżdżają, by w różnej formie świadczyć później pracę. Wszystkie dokumenty komunikacyjne, jakie macie państwo w portfelu, powstają właśnie w tym zakładzie. Wyjątkiem są karty tachografu cyfrowego, które powstają w innej lokalizacji, niemniej jednak cała personalizacja dokumentów odbywa się w tamtym miejscu.</u>
<u xml:id="u-1.31" who="#TadeuszWachowski">Dlaczego to dobrze, że tam byliśmy? Ponieważ dzisiaj będziemy omawiać kwestie procesu cyfryzacji oraz tego, w jaki sposób można pewne rzeczy uprościć, jak można zmienić postrzeganie tego procesu przez samorząd, przez urzędników, którzy obsługują obywateli państwa na terenie swoich starostw powiatowych i miast na prawach powiatu, w jaki sposób można też uprosić pewne procesy związane z samym wnioskowaniem o wydanie uprawnień albo wydaniem tego dokumentu w postaci fizycznego dokumentu, ale też w postaci cyfrowej.</u>
<u xml:id="u-1.32" who="#TadeuszWachowski">Państwo jako Komisja Infrastruktury i państwo z Ministerstwa Infrastruktury wiecie, o czym mówię. Pracujemy nad tymi zmianami. W toku prac legislacyjnych jest zmiana dyrektywy 126 z 2006 r., na podstawie której obecnie mamy wydawane prawo jazdy. Ten poliwęglanowy kawałek plastiku, z którym dzisiaj mieliśmy do czynienia, to też jest skutek tamtej dyrektywy. W tej chwili trwa rewizja tamtych zapisów. Ta dyrektywa w obecnym kształcie prawdopodobnie będzie uchylona. Będzie zmiana. Trwają również prace nad zmianą dyrektywy 2561, a kontekst cyfryzacji procesu w naszym przypadku dotyczy również kwestii dyrektywy prawa europejskiego z 2018 r., czyli dyrektywy 1724 o portalu cyfrowym.</u>
<u xml:id="u-1.33" who="#TadeuszWachowski">Zanim jednak przejdziemy do kwestii cyfryzacji i tego, co można byłoby osiągnąć niewielkim wysiłkiem rękami PWPW, krótki rys historyczny o tym, dlaczego ta produkcja w ogóle jest przy al. Niepodległości i w jakim zakresie z państwem współpracujemy.</u>
<u xml:id="u-1.34" who="#TadeuszWachowski">Otóż PWPW rozpoczęła współpracę z ówczesnym Ministerstwem Transportu w 1998 r. Wówczas zostały podjęte pierwsze prace nad wytworzeniem, stworzeniem centralnego systemu personalizacji praw jazdy. System ten został uruchomiony w 2001 r. Centralnie personalizowane prawa jazdy mamy od 1999 r. Zwróćcie państwo uwagę, że dane, które dzisiaj mogliście obserwować w zakładzie przy al. Niepodległości w toku personalizacji, pochodzą z 500 lokalizacji w Polsce, bo tyle jest miejsc, w których składamy wnioski o wydanie uprawnień lub rejestracji pojazdów. Do tego jeszcze dodajmy obecnie 43 lokalizacje główne i 18 dodatkowych wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego. Po przekształceniach na Dolnym Śląsku w tej chwili WORD-y zostały skonsolidowane i powstał jeden duży ośrodek, niemniej jednak również tam obsługujemy te lokalizacje.</u>
<u xml:id="u-1.35" who="#TadeuszWachowski">Łącznie, drodzy państwo, w ciągu jednego dnia obsługujemy do 30 tys. użytkowników naszych systemów. To robi wrażenie. Samych urzędników w starostwach powiatowych jest do 7 tys., w WORD-ach macie kolejny tysiąc, do tego dodajmy jeszcze instruktorów, wykładowców, właścicieli ośrodków szkolenia kierowców i wszystkie inne instytucje, które korzystają z naszych danych. Dziennie w ramach tych systemów realizujemy 2,5 mln transakcji dla 30 tys. użytkowników. To pokazuje skalę naszej działalności w zakresie wydawania dokumentów komunikacyjnych.</u>
<u xml:id="u-1.36" who="#TadeuszWachowski">Jak już wspomniałem na wstępie, współpraca jest wieloletnia. W tym roku obchodzimy 25-lecie rozpoczęcia personalizacji praw jazdy. Jak pewnie państwo pamiętacie, do lipca 1995 r. prawo jazdy miało postać otwieranego dwuskrzydłowego dokumentu papierowego. Później pojawiło się laminowane prawo jazdy z rdzeniem papierowym. To jest już, proszę państwa, lipiec 1999 r., czyli 25 lat za nami. Dlaczego system centralnej personalizacji powstał? Właśnie po to, by wyeliminować blankiety z obiegu, żeby uniemożliwić fałszowanie i kradzież blankietów do praw jazdy i wypełnianie ich w celach przestępczych.</u>
<u xml:id="u-1.37" who="#TadeuszWachowski">Wdrożenie SI Kierowca, czyli wiodącego systemu, który w tej chwili obsługuje wszystkie czynności związane z wydawaniem uprawnień w Polsce, to był 2001 r. Trzy lata później powstał system SI Pojazd. To jest system, w którym rejestrowane są wszystkie pojazdy, wszystkie czynności w organach związane z wydaniem tablic z magazynu, z wydaniem nalepek kontrolnych na tablicę rejestracyjną, z wydaniem samego dokumentu, z wydaniem decyzji administracyjnej. Pozwolenie czasowe też jest drukowane w tym systemie, organie.</u>
<u xml:id="u-1.38" who="#TadeuszWachowski">Co wydarzyło się później? Drodzy państwo, mam tu też dodatkowy slajd, o którym zapomniałem. Przepraszam. Na tych slajdach macie państwo informacje, o których powiedziałem już wcześniej, czyli to, ile dokumentów wytwarzamy. Rocznie z al. Niepodległości wyjeżdża 1 mln sztuk dokumentów. Są to tylko prawa jazdy różnych kategorii. Jak wiadomo, prawa jazdy są wydawane różnym osobom. Osoby, które otrzymują uprawnienia po raz pierwszy, to w tej chwili grupa 300 tys. rocznie. Pozostałe osoby to wymiany w sposób naturalny, czyli po upłynięciu 15-letniego terminu ważności lub 5-letniego terminu ważności w przypadku kierowców zawodowych.</u>
<u xml:id="u-1.39" who="#TadeuszWachowski">Jak już w trakcie naszej wizyty przy al. Niepodległości dzisiaj mówiłem, SI Pojazd to 5 mln sztuk dowodów rejestracyjnych. Jeżeli przemnożymy to przez 25 lat pracy tego systemu, to macie państwo wyobrażenie, ile tego rodzaju dokumentów opuściło fabrykę i ile to ton papieru wysłanych w Polskę.</u>
<u xml:id="u-1.40" who="#TadeuszWachowski">Uruchomienie produkcyjne SI WORD nastąpiło 1 stycznia 2013 r. Jest to jednolity system, który w tej chwili obejmuje łącznie 43 lokalizacje WORD-owe. Rocznie realizujemy w tym systemie 2,4 mln egzaminów teorii i praktyki łącznie.</u>
<u xml:id="u-1.41" who="#TadeuszWachowski">Następne elementy, które wydarzyły się na osi czasu, jeśli chodzi o współpracę PWPW z ministrem infrastruktury, to integracja systemu SI Pojazd z Centralną Ewidencją Pojazdów 2.0. Pewnie pamiętacie państwo to słynne wdrożenie, które rozpoczęło się w listopadzie 2017 r. Okres stabilizacji zajął rok. Na szczęście udało się ustabilizować działanie CEP i w zasadzie od końca 2018 r. dane są w niezakłócony sposób przekazywane z naszego systemu do ewidencji.</u>
<u xml:id="u-1.42" who="#TadeuszWachowski">Kwiecień 2022 r. to wdrożenie Karty Kwalifikacji Kierowców, czyli jednego ze skutków dyrektywy 2561, czyli też kwalifikacja kierowców zagranicznych, którzy posiadają uprawnienia do przewozu pojazdami powyżej 3,5 tony.</u>
<u xml:id="u-1.43" who="#TadeuszWachowski">Co przed nami i o czym dzisiaj w ramach omówienia procesu cyfryzacji chciałbym opowiedzieć? To wdrożenie e-wnioskowania w zakresie Karty Kwalifikacji Kierowców i uruchomienie SI Kierowca 2.0, czyli wdrożenie produkcyjne e-wniosków o wydawanie uprawnień praw jazdy.</u>
<u xml:id="u-1.44" who="#TadeuszWachowski">Tutaj krótka dygresja, drodzy państwo. Te rozwiązania były przygotowane w 2013 r. Były gotowe do wdrożenia produkcyjnego, niestety odrobinę przeszkodziła nam możliwość integracji z systemami zewnętrznymi, wówczas w szczególności z KSIP-em produkcyjnym, czyli okres próbny kierowców i wdrożenie weryfikacji liczby punktów karnych i naruszeń w ruchu drogowym. Te dane już wówczas mogliśmy uruchomić i zbierać w trybie e-wnioskowania i mogliśmy wdrożyć w całości okres próbny. Wówczas, jak wspomniałem, z różnych powodów to się nie udało, niemniej jednak dzięki temu, że mamy już zdobyte doświadczenie, a w przepisach ustawy o kierujących część tych przepisów nadal istnieje, wydaje nam się, że jesteśmy w stanie uruchomić wdrożenie e-wnioskowania o wydawanie uprawnień już w czerwcu 2026 r. dla wszystkich osób posiadających uprawnienia do kierowania.</u>
<u xml:id="u-1.45" who="#TadeuszWachowski">Kolejny krok związany z dyrektywą prawojazdową to wymiana praw jazdy oraz wdrożenie cyfrowej postaci prawa jazdy. Termin z dyrektywy to czerwiec 2028 r., natomiast jesteśmy gotowi na to, by uruchomić pewne procesy i przedstawiać cyfrową postać dokumentów wraz z fizycznym dokumentem. Od czerwca 2026 r. są to elementy łączne, związane z wdrożeniem SI Kierowca 2.0. Jest to możliwe do zrobienia. Wiem, że termin o 2 lata wcześniejszy może wydawać się zbędny, niepotrzebny, ale, proszę państwa, proszę zwrócić uwagę na głosy strony samorządowej, która chciałaby spłaszczyć liczbę wymienianych praw jazdy, która spiętrzy się dokładnie w 2029 i 2030 r. Średnio, jak przygotowywaliśmy statystyki dla państwa z Ministerstwa Infrastruktury, skok w zakresie wymiany uprawnień to już w 2028 r. będzie o ok. 600 tys. więcej od tego, co mamy teraz, czyli zamiast 1 mln będzie 1,6 mln. Kolejny rok to już 2 mln praw jazdy do wymiany w stosunku do 1 mln wydawanego rocznie. Pewnym rozwiązaniem jest wydłużenie tego procesu i być może zmiana legislacyjna pozwalająca na rozpoczęcie wymiany już w 2026 r. To pozostawiam pod rozwagę. Wiemy, że jest taka możliwość.</u>
<u xml:id="u-1.46" who="#TadeuszWachowski">Co dalej? Drodzy państwo, z rewizji dyrektywy 2561 oraz z prac związanych z dyrektywą 126 mamy kilka wniosków czy rekomendacji z poziomu Komisji Europejskiej w zakresie ograniczania liczby wypadków. Jak państwo wiecie, w tych dokumentach są różne rekomendacje dotyczące ograniczenia liczby wypadków śmiertelnych, aby do 2050 r. w ogóle nie było wypadków śmiertelnych. Czy jest to możliwe do osiągnięcia? Nie wiem. To przekłada się na to, co jesteśmy w stanie zrobić w zakresie zmian w szkoleniu i egzaminowaniu kierowców.</u>
<u xml:id="u-1.47" who="#TadeuszWachowski">W motywie piątym mamy również kwestie odnoszące się do tego, w jaki sposób należałoby zabezpieczyć postać cyfrową dokumentu lub postać fizyczną zawierającą mikroprocesor. Oba rozwiązania i obie rekomendacje są możliwe do wykonania przez PWPW. Mobilne prawo jazdy… Oczywiście UE kładzie wielki nacisk na to, aby dane, które będą w mobilnym prawie jazdy w cyfrowej postaci tego dokumentu, były wysoko zabezpieczone, zgodne z dyrektywą RODO z 2016 r. – mamy już 8 lat, odkąd przepisy te zostały uchwalone – ale też z eIDAS 2, czyli nowelizowanym w zeszłym roku rozporządzeniem 910 z 2014 r. dotyczącym usług zaufania i portfela cyfrowego.</u>
<u xml:id="u-1.48" who="#TadeuszWachowski">W tej chwili mamy już więc podstawy prawne do tego, by tworzyć cyfrowy portfel dokumentów dla każdego obywatela. Nigdzie w przepisach nie jest napisane, że to jest jeden portfel. Tych portfeli można wykreować kilka. PWPW idzie w stronę taką, by wykreować cyfrowy portfel kierowcy – na roboczo, w ramach naszych prac studyjnych tak to sobie nazywamy – w którym gromadzone byłyby wszystkie dokumenty w postaci cyfrowej, które emitent wskaże jako godne emitowania w takiej postaci, zgromadzone w jednym miejscu. Jeżeli osoba zostanie właściwie zidentyfikowana, możemy tutaj użyć różnego rodzaju elementów identyfikacji, uwierzytelniania, czyli biometrii z dowodu osobistego, biometrii z paszportu, biometrii z karty pobytu, ale też korzystając z różnych środków identyfikacji elektronicznej, m.in. podpisu osobistego w dowodzie osobistym, jesteśmy w stanie w ciągu 2 lat wykreować narzędzie w postaci cyfrowego portfela kierowcy, gdzie będziecie mieć prawo jazdy, kartę ADR, może nie do końca kartę tachografu cyfrowego, bo ona ma swoje wymagania. Tam jest mikroprocesor stykowy i niestety on musi pozostać w kształcie z dyrektywy tachografowej. W takim cyfrowym dokumencie można jednak zamieścić też inne uprawnienia: wszelkie dodatkowe kwalifikacje kierowców, kwestie badań lekarskich, co też jest chyba nas wszystkich niespełnionym marzeniem, by wreszcie scyfryzować ten proces, czyli jest to kwestia orzeczeń lekarskich, które każdorazowo są dołączane do wniosku o wydanie uprawnień. Takie elementy już jesteśmy w stanie zaproponować.</u>
<u xml:id="u-1.49" who="#TadeuszWachowski">Jeszcze słowo o wymianie. O tym, drodzy państwo, już wspominałem. Do 2033 r. musimy wymienić wszystkie dokumenty praw jazdy i dać możliwość pobrania cyfrowej postaci. Stoimy na stanowisku, że warto zachować dokument w postaci fizycznej i dodawać do niego dokument cyfrowy. Oczywiście zdania są podzielone co do tego, który dokument powinien być fakultatywny, a który obligatoryjny. Pamiętajcie państwo, że dokument w komórce działa zawsze wtedy, kiedy komórka ma zasilanie i kiedy mamy dostęp do sieci. W momencie, kiedy jedno z tych dwóch lub każde przestaje działać, cyfrowa postać dokumentu nie ma większego znaczenia, więc być może na terenie Polski warto posługiwać się jednym z tych dokumentów. W przypadku wyjazdów zagranicznych, szczególnie poza UE, niezbędny będzie dokument fizyczny.</u>
<u xml:id="u-1.50" who="#TadeuszWachowski">Co do kwestii legislacyjnych – proszę nie traktować tego jako uzurpacji – pozwoliliśmy sobie wskazać, jakie można byłoby przeprowadzić podstawowe zmiany na gruncie rozporządzeń. Z Departamentem Transportu Drogowego prowadzimy różne rozmowy w sprawie tego, jak ucyfryzować proces, by nie trzeba było w sposób szczególny zmieniać ustawy o kierujących pojazdami. Pewne z tych rzeczy są możliwe do osiągnięcia. W szczególności z perspektywy procesów, o których mówiłem, czyli e-wnioskowania, można wykorzystać istniejące rozwiązania prawne, dodając na przykład elementy identyfikacji elektronicznej albo dodając możliwość wykreowania cyfrowej postaci dokumentu tożsamej z fizyczną postacią dokumentu. Tutaj warto pamiętać też o tym, aby to pozostało w rękach emitenta, tzn. dobrą praktyką naszego prawodawstwa jest to, że o tym, jaka forma dokumentu obowiązuje, decyduje dany emitent czy dany resort, który odpowiada za emitowanie danego dokumentu. Robi to w konsultacji z Komisją do spraw dokumentów publicznych i tam na podstawie tych rekomendacji jest podejmowana decyzja o tym, jakie dany dokument musi mieć ubezpieczenia i w jakiej formie może on być wydany obywatelowi.</u>
<u xml:id="u-1.51" who="#TadeuszWachowski">W tej chwili na gruncie ustawy o dokumentach publicznych mamy trzy kategorie dokumentów. Niezbędne wydaje się rozpoczęcie prac legislacyjnych w zakresie dodania cyfrowej postaci dokumentów. Prawdopodobnie jest to zadanie do wykonania już w najbliższych latach. Myślę, że w kontekście cyfrowego portfela tożsamości to jest rok do dwóch, kiedy będziemy musieli być gotowi legislacyjnie również na te zmiany.</u>
<u xml:id="u-1.52" who="#TadeuszWachowski">Jest jeszcze jedna istotna rzecz, o której warto pamiętać, która również wynika z rewizji publikowanej w styczniu tego roku. To wpływ na wypadkowość i wdrożenie zmian w zakresie szkolenia egzaminowania kierowców, to, w jaki sposób w szczególności młodociany kierowca postrzega zagrożenie, ryzykowną sytuację w ruchu drogowym i jaką podejmuje reakcję w związku z tym zagrożeniem. Jest to nowy element, na który duży nacisk kładzie Komisja Europejska, a w zasadzie zespół, który pracuje nad rozwiązaniami. Są to zmiany w zakresie szkolenia egzaminowania, które pozwolą – korzystając również z narzędzi cyfrowych – na zweryfikowanie tego, w jaki sposób, tak jak powiedziałem, kandydat na kierowcę zachowuje się w sytuacji ryzykownej. Tego typu rozwiązania PWPW wraz jednym partnerów technologicznych ma już przygotowane.</u>
<u xml:id="u-1.53" who="#TadeuszWachowski">Jak państwo widzicie, postrzeganie zagrożeń, hazard perception, to rozwiązania, które już pojawiły się w krajach Unii Europejskiej. Tego typu rozwiązania świetnie sprawdzają się w Wielkiej Brytanii. Tam jest test zachowań w sytuacjach zagrożeń. Testy, które zostały przeprowadzone, prowadzą do dość ciekawych wniosków. Nie wiem, czy mieliście państwo okazję zapoznawać się z tego typu badaniami. W Polsce tego typu badaniami zajmuje się prof. Gidlewski z Wojskowej Akademii Technicznej. Odkrył bardzo ciekawą zależność. Zbadał, jakie osoby najczęściej powodują wypadki w ruchu drogowym. Mieliśmy okazję gościć pana profesora z tym wykładem ostatnio na konferencji dla wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego. Okazuje się, że wcale nie jest tak, że jak ma się 77 lat, to szczególnie istotniej czy częściej powoduje się wypadki drogowe. Nie, ten poziom wypadkowości jest taki sam jak u młodocianego kierowcy w wieku 20 lat. Przebadał to empirycznie na podstawie iluś tysięcy zapisów o wypadkach zgromadzonych w ewidencjach w zderzeniu z informacjami o problemach na egzaminie praktycznym i teoretycznym z naszych systemów i wyszły z tego bardzo ciekawe wnioski. Jeżeli bylibyście tym państwo zainteresowani, to mogę przekazać materiały z badań pana profesora.</u>
<u xml:id="u-1.54" who="#TadeuszWachowski">Wracając jednak do rekomendacji UE, hazard perception to jest coś, co w naszej opinii też powinno znaleźć się w projektowanych przepisach zarówno po stronie szkolenia, jak i po stronie egzaminowania kierowców, bo pozwala ocenić rzeczy trochę inne, niż to, co mamy do tej pory, a, pamiętajcie, nasz system egzaminowania ma już 11 lat. Przygotowywaliśmy go w ustawie o kierujących w 2010 i 2011 r. Pani dyrektor Ania pamięta.</u>
<u xml:id="u-1.55" who="#TadeuszWachowski">Drobne dłużyzny, ale już jesteśmy. Jak można byłoby skonstruować proces wydawania uprawnień? Drodzy państwo, w tej chwili widzicie to państwo w dużym uproszczeniu, bo pominąłem istotne instytucje, które występują po drodze, czyli chociażby lekarzy orzeczników albo kwestie weryfikacji tego, czy ktoś nie ma orzeczonego zakazu w sądzie. W dużym uproszczeniu proces wygląda w ten sposób, że składamy wniosek w starostwie powiatowym, odbywamy szkolenie w ośrodku szkolenia kierowców. Jeżeli staramy się o kategorię B, to nawet nie musimy podchodzić do teorii. W wojewódzkim ośrodku ruchu drogowego zdajemy egzamin podzielony na dwa etapy, czyli teorię i praktykę.</u>
<u xml:id="u-1.56" who="#TadeuszWachowski">Tutaj mam jeszcze jedną uwagę z badań innego profesora. Jeśli chodzi o szkolenia w OSK – to może być dla państwa ciekawostka – osoby, które z teorii szkolą się samodzielnie, egzaminy zdają lepiej niż osoby, które uczestniczą w zajęciach w OSK. To powinno dać nam do myślenia, w którą stronę należy proponować zmiany w systemie prawnym w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-1.57" who="#TadeuszWachowski">Co mamy w tej chwili? Jak państwo widzicie, w procesie uzyskiwania uprawnień niezależnie od tego, czy odnawiamy uprawnienia, czy wnioskujemy o wydanie ich po raz pierwszy, spotykamy się z tego typu formularzem. To jest formularz papierowy, do którego dokładamy zdjęcie zaświadczenia opłaty. Składamy to w odpowiednim urzędzie. Urząd generuje nam coś, co się nazywa profilem kandydata na kierowcę.</u>
<u xml:id="u-1.58" who="#TadeuszWachowski">Przypomnienie dla państwa: PKK jest bytem, który powstał na okres pół roku, po połowie roku miał zostać zlikwidowany. Cieszymy się nim już 11. rok i jest to chyba najbardziej adekwatny numer oprócz numeru PESEL, który funkcjonuje w zakresie uzyskiwania uprawnień, ponieważ towarzyszy kierowcy od samego początku, czyli odkąd jest kandydatem, aż do odbioru uprawnień, czyli jak jest wycofywany z bazy.</u>
<u xml:id="u-1.59" who="#TadeuszWachowski">Co planujemy zrobić? Wniosek elektroniczny. Mamy już przygotowane pierwsze ekrany, mamy już wymyśloną logikę do systemu w tym zakresie. Wiemy, jak pobrać dane, jak zweryfikować tożsamość osoby, wiemy, jak podpisać taki wniosek. To jest to coś, co PWPW chciałoby wdrożyć do 2026 r. we wszystkich urzędach w Polsce.</u>
<u xml:id="u-1.60" who="#TadeuszWachowski">Z czego korzystamy, by móc złożyć wniosek? Nie ma potrzeby korzystania z żadnej ewidencji. Wystarczy, że macie państwo cyfrowy dokument: dokument dowodu osobistego, paszportu, karty pobytu lub inny dokument, który posiada warstwę elektroniczną. Dlaczego tak? Może się pojawić pytanie: „No dobrze, a co z tymi, którzy nie mają dowodu osobistego albo paszportu?”. Proszę państwa, dowody osobiste z warstwą elektroniczną wydajemy od marca 2019 r. W tej chwili wydanych jest 19 mln dowodów osobistych z warstwą elektroniczną. Każdy taki dowód zawiera co najmniej cechę biometryczną w postaci twarzy i państwa danych i każdy z tego dokumentu można odczytać, wykorzystując prosty protokół, chociażby NFC w komórce, czyli urzędy też da się wyposażyć w czytniki, które pozwolą na pobranie tych danych z dokumentu, albo da się stworzyć aplikację, która pozwoli pobrać dane do wypełnienia automatycznego wniosku z danych z dowodu osobistego.</u>
<u xml:id="u-1.61" who="#TadeuszWachowski">Na tym opieramy założenia tego rozwiązania: jak najmniej interakcji z urzędem, pobranie danych z dokumentów, które już są wydane i gdzie tożsamość została potwierdzona, bo jeżeli ktoś ma dowód osobisty, oznacza to, że ktoś go kiedyś już zweryfikował, czy to był urzędnik na etapie składania wniosku, czy urzędnik w biurze paszportowym. Ta tożsamość ponad wszelką wątpliwość potwierdzona.</u>
<u xml:id="u-1.62" who="#TadeuszWachowski">Wniosek wypełniamy danymi, później dochodzimy do kwestii zdjęcia. Możemy pobrać zdjęcie z warstwy elektronicznej dokumentu, możemy dać możliwość dołączenia zdjęcia. Jeżeli chcemy dołączyć zdjęcie, oczywiście trzeba sprawdzić, czy osoba jest faktycznie tą osobą, czy jest żywą osobą. Wbrew pozorom to jest ważny element badania, bo w oparciu o te rozwiązania mogą następować próby wytworzenia fałszywego dokumentu na inne dane. Mamy już wymyślone rozwiązania, jak się przed tym zabezpieczyć. Wiemy, jak sprawdzić żywotność osoby. Wiemy, jak sprawdzić, czy osoba, której zdjęcie mamy dołożone, jest tą osobą, która prezentuje się w kamerce telefonu komórkowego. To jest możliwe do zrobienia.</u>
<u xml:id="u-1.63" who="#TadeuszWachowski">Mamy oczywiście cały etap składania wniosku i na końcu zakładamy, że taki wniosek podpisujemy podpisem osobistym z dowodu osobistego. To najprostsza rzecz na wykorzystanie tego, co mamy w warstwie elektronicznej. Nie wiem, czy państwo z tego korzystacie. Jeśli nie, to czas już zacząć, bo te dowody zaraz stracą ważność. Od 5 lat trochę czasu już minęło.</u>
<u xml:id="u-1.64" who="#TadeuszWachowski">Teraz będzie krótkie podsumowanie w zakresie e-usług, zanim przejdę do końcowej części. Co proponujemy? Jak może być od czerwca 2026 r.? To wniosek o wydanie, zdobycie uprawnień, prawo jazdy, kartę kwalifikacji kierowcy realizowane drogą elektroniczną. Do tego już możemy uruchomić usługę sprawdzenia szkoły jazdy instruktora. Może będzie to dla państwa zdziwienie, ale wszystkie dane dotyczące instruktorów i ich zdawalności mamy w swoich systemach od 10 lat. Trzeba tylko dać możliwość korzystania z nich. W każdej chwili jesteśmy w stanie wskazać państwu, jaką zdawalność miał który instruktor, w którym WORD-zie za dowolny okres, bo do takiego poziomu analityki jesteśmy w stanie zejść na podstawie już zgromadzonych danych. Nic nie trzeba budować.</u>
<u xml:id="u-1.65" who="#TadeuszWachowski">Zapisanie się na egzamin to jest rzecz, która funkcjonuje w rozwiązaniach PWPW od 10 lat jako InfoCar, o którym wspominał pan prezes. InfoCar uruchomiliśmy w czerwcu 2014 r. Dwiema pierwszymi usługami było zapisywanie się na egzamin w WORD-zie i sprawdzenie pojazdu. Jak państwo wiecie, usługę sprawdzenia pojazdu z różnych powodów musieliśmy zlikwidować, niemniej jednak z dumą powiem, że byliśmy prekursorami tych rozwiązań i one do dzisiaj sprawdzają się i funkcjonują.</u>
<u xml:id="u-1.66" who="#TadeuszWachowski">Możemy oczywiście dorzucić jeszcze usługę przypominania o rozmaitych terminach. Ta usługa jest przydatna dla kierowców, w szczególności w transporcie zawodowym powyżej 3,5 tony. Jak wiadomo, oni mają ustawowy obowiązek wymiany uprawnień co pięć lat.</u>
<u xml:id="u-1.67" who="#TadeuszWachowski">Co dalej? Jeżeli zdecydujemy się na ścieżkę cyfryzacji w takim modelu… Tu mam jedną dość istotną uwagę. Mamy coraz więcej sygnałów z różnych wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego albo wręcz z urzędów marszałkowskich. Tutaj chciałbym wskazać mazowiecki urząd marszałkowski jako jeden z tych, który najbardziej angażuje się w procesy cyfryzacji. W modelu, który proponujemy, a konsultujemy go ze stroną samorządową, pojawia się bardzo dużo propozycji scyfryzowania również tego, co jest na przykład na placu egzaminowania kierowców. Urząd marszałkowski idzie w stronę taką, że chciałby mieć możliwość wykorzystania tabletów zamiast formularzy papierowych w zakresie przeprowadzanego egzaminu na dowolną kategorię egzaminu praktycznego tak, aby móc potwierdzić tożsamość osoby bezpośrednio w trakcie egzaminu, kody przerwań ewentualnie oznaczyć w trakcie egzaminu i informacje o zdanym egzaminie od razu wysłać do systemu teleinformatycznego. Wydaje się to rozwiązaniem dość śmiałym i odważnym, ale ono już jest możliwe do zrobienia, bo z naszego punktu widzenia to, czy jest to postać elektroniczna w tablecie, czy jest to postać papierowa, nie ma większego znaczenia, bo zasilamy ten sam system. Są więc urzędy i WORD-y, które już chciałyby rozwijać usługi, do których jeszcze nie doszliśmy.</u>
<u xml:id="u-1.68" who="#TadeuszWachowski">Co dalej, drodzy państwo? Jest oczywiście możliwość uruchomienia w SI Kierowca pełnej obsługi okresu próbnego, czyli powrotu do tego, o czym była mowa w ustawie o kierujących z 2011 r. Tutaj znowu problemem są niezbędne integracje z lekarzami, orzecznikami i systemem informacji policyjnej, ale w tej chwili, w dobie już powszechnej cyfryzacji, łatwiej nam to zrobić, jesteśmy tego bliżej. Za to jeśli chodzi o KSIP, musielibyśmy trochę popracować legislacyjnie, ale to też są elementy, które są możliwe do osiągnięcia do czerwca 2026 r.</u>
<u xml:id="u-1.69" who="#TadeuszWachowski">Tutaj, drodzy państwo, jest podsumowanie tego, o czym już mówiłem, czyli tego, z jakich narzędzi identyfikacji elektronicznej możemy korzystać. To narzędzia wideoweryfikacji, którymi też już dysponujemy. Wdrażamy je w zakresie naszych usług w innych produktach. Tu jest podsumowanie tego, jak wygląda wniosek elektroniczny i jak wygląda wniosek papierowy plus sam proces obsługi.</u>
<u xml:id="u-1.70" who="#TadeuszWachowski">Tu jest jeszcze krótka informacja o tym, jak po stronie produkcji – to to, co dziś państwo widzieliście – jesteśmy w stanie weryfikować zdjęcia w sposób automatyczny. Mamy przećwiczone i przygotowane algorytmy sztucznej inteligencji, które w niektórych przypadkach są w stanie samodzielnie dokonać kadrowania zdjęcia, zweryfikowania osoby i tego, czy osoba, która była w dowodzie, jest tą osobą, którą mamy na zdjęciu, przygotować zdjęcie bezpośrednio do procesu produkcyjnego, czyli jest to etap pierwszy, który widzieliście państwo na pierwszym piętrze przy al. Niepodległości, nadruk techniką injektową danych osoby. Z wykorzystaniem AI jesteśmy w stanie z takie rzeczy przygotowywać.</u>
<u xml:id="u-1.71" who="#TadeuszWachowski">Drodzy państwo, za wnioskiem elektronicznym idzie cyfrowa postać prawa jazdy czy mobilne prawo jazdy, w zależności od tego, jak się tym posłużymy. Z naszej perspektywy jest to pojęcie tożsame. Zmierzamy więc w stronę tego, aby cyfrowe prawo jazdy było – zgodnie z tym, co przeczytamy w rewizji – dokumentem potwierdzającym uprawnienia do kierowania, by mogło być wydawane łącznie z dokumentem fizycznym na wniosek emitenta, w tym wypadku ministra infrastruktury. To także dostępność pobrania cyfrowej postaci prawa jazdy na smartfony i tablety, aplikacje mobilne na komórki, odpowiednio Android i iOS.</u>
<u xml:id="u-1.72" who="#TadeuszWachowski">Istotna rzecz, bo takie pytanie też się pojawia, jest taka: A co z mObywatelem? Jest to pytanie zasadne, bo jako obywatele ponieśliśmy spore wydatki na to, aby mObywatel funkcjonował. Nie bez powodu na wstępie powiedziałem o eIDAS 2 i cyfrowym portfelu. eIDAS 2 absolutnie nie wskazuje na to, by państwo członkowskie UE mogło korzystać wyłącznie z jednego rozwiązania. Portfeli cyfrowych może być ileś. Ważne, żeby w 100% identyfikowały użytkownika takiego portfelu. Jeżeli podmiot zaufany jest w stanie zapewnić usługę identyfikacji elektronicznej i weryfikacji, czy ta osoba jest tą osobą, to taki portfel może funkcjonować. W naszym rozwiązaniu proponujemy, aby cyfrowa postać prawa jazdy była dostępna na wszelkich platformach, które będą certyfikowane z punktu widzenia eIDAS 2.</u>
<u xml:id="u-1.73" who="#TadeuszWachowski">To zatem również rozwiązanie, które PWPW ma w eDO App. Tak jak pan prezes wspominał, mamy swoje rozwiązanie do cyfrowej postaci dokumentów, na bazie którego będziemy chcieli wybudować cyfrowy portfel kierowcy i gromadzić w nim wszelkie informacje o tym, jakie kierowca ma uprawnienia, do kiedy, czy jest kierowcą zawodowym, czy ma ważne badania lekarskie itd.</u>
<u xml:id="u-1.74" who="#TadeuszWachowski">Drodzy państwo, w ramach cyfrowego portfela oczywiście korzystamy również z zabezpieczeń dokumentu, które są wyrażone w odpowiednich normach. Takie rozwiązania również mamy przygotowane. Jeżeli będziecie państwo tak mili i odwiedzicie nas po raz kolejny, to pokażemy, jak od strony cyfryzacji w rzeczywistości można to zrealizować.</u>
<u xml:id="u-1.75" who="#TadeuszWachowski">Dziękuję. Czekam na pytania, jeżeli takie pojawią się z państwa strony.</u>
<u xml:id="u-1.76" who="#MirosławSuchoń">Oczywiście już były zgłoszenia do pytań, tak że oddaję głos. Pierwszy zgłosił się pan poseł Kamil Wnuk. Bardzo proszę, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-1.77" who="#KamilWnuk">Trochę nurtowało mnie pytanie o to, dla kogo poza Polską pracujecie i wytwarzacie banknoty czy inne dokumenty. Widzę na przykład, że na ten moment w Polsce jeszcze nie produkujemy euro, natomiast dostaliśmy informację, że jesteśmy na to gotowi. To było moje pytanie. Dla jakich państw produkujemy nie tylko banknoty? Rozumiem, że to jest głównie Ameryka Południowa, Afryka. Z tego, co zrozumiałem, gdzieś kiedyś był dolar australijski, ale obecnie z tych wiodących walut żadnej nie produkujemy w Polsce.</u>
<u xml:id="u-1.78" who="#RemigiuszLewandowski">Tak, jeżeli chodzi o banknoty, to przede wszystkim Ameryka Południowa i Afryka. To są państwa dominujące. W jakimś stopniu również niektóre państwa azjatyckie, jak choćby Afganistan, jak powiedział pan prezes Michalski. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.79" who="#MirosławSuchoń">Proszę o kolejne zgłoszenia. Bardzo proszę, pani posłanka Magdalena Kołodziejczak. Bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-1.80" who="#MagdalenaMałgorzataKołodziejczak">Panie dyrektorze, z pana niezwykle szerokiej wypowiedzi wynika, że technologicznie, i jeśli chodzi o rozwiązania, jesteście państwo posunięci zdecydowanie dalej niż proces legislacyjny, jeśli chodzi o cyfryzację.</u>
<u xml:id="u-1.81" who="#TadeuszWachowski">Celowo łączymy dwa elementy, czyli portfel cyfrowy i dyrektywę prawojazdową w tym zakresie, bo uważamy – zresztą zgodnie z prawodawstwem unijnym – że nie może być ograniczenia co do tego, że obywatel może mieć cyfrową postać prawa jazdy tylko w jednej wybranej aplikacji. Może mieć dowolną liczbę portfeli cyfrowych. Wychodzimy więc z założenia – bo opieramy się o ustawę o dokumentach publicznych – że jeżeli emitent wprowadzi cyfrową postać dokumentu i wskaże, że ten podmiot ma emitować ten dokument, w naszej ocenie podmiot ten powinien mieć możliwość wydania dokumentu czy to w postaci cyfrowej, czy to w postaci fizycznej, jeżeli byłoby to PWPW, i udostępnienia go w postaci cyfrowej do aplikacji A, aplikacji B, aplikacji C. W naszym przypadku mówimy o aplikacji eDO App, w przypadku mObywatela również, ale trzeba odwrócić kolejność: to dokument ma być umieszczony w aplikacji, a nie aplikacja zawłaszczać dokumenty. W ten sposób to widzimy.</u>
<u xml:id="u-1.82" who="#RemigiuszLewandowski">Druga kwestia jest taka. Zwracam uwagę, że dzisiejszy mObywatel w rozumieniu rozporządzenia eIDAS 2 nie jest portfelem cyfrowym choćby z tego powodu, że jest na średnim poziomie bezpieczeństwa, zaufania. Od samego początku myślimy o budowie rozwiązania na wysokim poziomie zaufania. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.83" who="#MirosławSuchoń">Czy są pytania? Pani posłanka Marta Stożek, bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-1.84" who="#TadeuszWachowski">Teraz krok drugi. Jeśli chodzi o przykład z dzisiaj, Centralna Ewidencja Pojazdów 2.0 i SI Pojazd 2.0 to systemy zintegrowane w 2017 r., przy czym obsługa procesu w zakresie rejestracji pojazdu odbywa się w naszym systemie. Inicjowanie tego procesu rozpoczyna się po stronie CEP, inaczej, niż było do 2017 r., czyli urzędnik w naszym systemie PWPW wywołuje dane pojazdu, jeżeli jest to pojazd uprzednio zarejestrowany, lub wprowadza dane inicjalne do CEP, a cała reszta procesu – czyli wydrukowanie PC, wydrukowanie tablic – odbywa się w naszym systemie. Na końcu z tego systemu idzie informacja o rejestracji pojazdu i jest odkładana w CEP. Tak to w tej chwili działa.</u>
<u xml:id="u-1.85" who="#TadeuszWachowski">Jeśli chodzi o CEK i SI Kierowca 2.0, oczywiście jest integracja. Ta integracja jest od grudnia 2009 r., bo wtedy zrobiliśmy coś, co nazywało się ASDxP. Był taki projekt połączenia SI Kierowcy z CEK. Zasilamy Centralną Ewidencję Kierowców wyłącznie informacjami o wydanym uprawnieniu, terminie wydania uprawnienia, osobie i o dacie decyzji administracyjnej. To są jedyne dane, które CEK od nas w tej chwili bierze. Pozostała część procesu, od momentu zainicjowania, złożenia wniosku o profil kandydata na kierowcę lub profil kierowcy zawodowego, w całości odbywa się w naszych systemach. Czego nam brakuje? Brakuje nam na przykład styku z ministrem sprawiedliwości, żeby weryfikować zakazy, bo w tej chwili odbywa się to w dość prymitywnej formie: starosta otrzymuje wyrok i albo go wpisze, albo go nie wpisze. W związku z tym, że ustawa o kierujących nakłada na nas obowiązek sprawdzenia, czy osoba nie ma zakazu, czasami – i to na bieżąco wyjaśniamy z państwem z Ministerstwa Infrastruktury – mamy sytuacje, gdzie ktoś przystąpił do egzaminu, bo starosta zapomniał wprowadzić dane. Jeżeli tego nie zrobimy, to będziemy mieć takie przypadki.</u>
<u xml:id="u-1.86" who="#TadeuszWachowski">Orzecznicy? Oczywiście jest możliwość cyfryzacji tego procesu, bo duża część po stronie e-Zdrowia została już wykonana, ale musimy mieć punkt styku. Tego punktu styku nie mamy. Uważam, że z punktu widzenia ustawy o kierujących już w momencie składania wniosku powinienem mieć możliwość pobrania danych o orzeczeniu lekarskim w postaci cyfrowej, opatrzonych certyfikatem podpisu kwalifikowanego. Mnie to wystarczy. Dlaczego tak nie jest? To jest dobre pytanie, bo, przechodząc do końca, chcemy się łączyć. Absolutnie nie zamierzamy niczego tutaj zamykać. Chcemy wystawić interfejsy, system dziedzinowy, system dziedzinowy, i w zależności od potrzeb zasilać się dwukierunkowo, synchronicznie lub asynchronicznie. To już jest kwestia tego, jak pracuje określony system i jakie dane może nam wystawić.</u>
<u xml:id="u-1.87" who="#TadeuszWachowski">Idąc dalej, wspominałem o KSIP. Kwestię integracji z KSIP mieliśmy rozpracowaną 10 lat temu właśnie na potrzeby okresu próbnego. Wówczas przeszkodą było nie to, jak się zintegrować, tylko jak obsłużyć taką ilość zapytań na potrzeby okresu próbnego, ponieważ wówczas w ramach KSIP drugiego Policja nie dysponowała jeszcze takimi narzędziami, jakie ma w tej chwili. W zasadzie chodziło o to, żeby posadzić 40, 50 osób, które będą ręcznie to weryfikować, i wtedy to się zatrzymało. Teraz są inne możliwości. Jeżeli mielibyśmy możliwość – my jako realizujący zlecenie od ministra infrastruktury dostępu do KSIP – to już na początkowym etapie złożenia wniosku weryfikujemy, czy osoba popełniła wykroczenia, czy naruszyła warunki okresu próbnego, czy musi pójść na kurs doszkalający. Wszystko to możemy zrobić, bo jesteśmy przygotowani od strony informatycznej. To jest tylko kwestia legislacji i gotowości drugiej strony. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.88" who="#MirosławSuchoń">Pan poseł Krzysztof Habura, bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-1.89" who="#KrzysztofHabura">Mam tu przed oczyma slajd, w którym napisał pan, jak jest i jak będzie. Właściwie pytania mam dwa. Pierwsze jest takie. Po złożeniu takiego wniosku cyfrowego do wydziału komunikacji możemy również… Teraz nie wiem, czy to kandydat na kierowcę składa również, czy jednocześnie wniosek do ośrodka szkolenia kierowców, a później do WORD. Jaki jest w tym procesie udział urzędu, na jakim etapie i do czego się sprowadza? Podobnie przy wymianie dowodu osobistego: Czy wniosek składamy do urzędu komunikacji, do wydziału praw jazdy, czy składamy go już na przykład do PWPW? Tego nie zrozumiałem.</u>
<u xml:id="u-1.90" who="#TadeuszWachowski">Tu mam jedną uwagę, bo są różne opinie, czy PKK powinno zostać, czy nie. Są osoby, które twierdzą, że można oprzeć wszystko o PESEL. Owszem, to będzie działało do czasu, aż nie dojdziemy do osób, które nie są obywatelami Polski i nie mają PESEL. Słyszałem już o rewolucyjnym pomyśle: „Dajmy wszystkim PESEL”. To się nie sprawdzi. Takich osób mamy rocznie 60–70 tys. Mówię o tym, żeby pokazać skalę problemu. Być może więc PKK należy zostawić choćby ze względu na to, że będziemy mieć problem z obsługą kierowców zagranicznych, a państwo z Ministerstwa Infrastruktury wiedzą, ile mamy problemów chociażby w transporcie międzynarodowym z polskimi kierowcami zawodowymi. Mamy bardzo dużo osób spoza Polski.</u>
<u xml:id="u-1.91" who="#TadeuszWachowski">Odpowiadając dalej, powiem, że może pan z poziomu tego rozwiązania zapisać się do OSK na szkolenie. W statystyce zdawalności chodzi o instruktora, a nie o OSK, bo instruktor może pracować w kilku OSK. Z poziomu tej aplikacji może pan sobie sprawdzić – przy założeniu geograficznym lokalizacji, która pana interesuje – którzy instruktorzy mają najlepsze wyniki, i do tego OSK może pan się zapisać. Idąc krok dalej, może pan zapłacić za szkolenie w zależności od tego, czy chce pan mieć pełne szkolenie – czyli teorię i praktykę – czy tylko praktykę, i może pan z automatu zapisać się również na egzamin z wykorzystaniem aplikacji ośrodka lub z wykorzystaniem naszego rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-1.92" who="#TadeuszWachowski">W zasadzie więc z wyjątkiem obowiązkowych jazd w OSK i obowiązkowych jazd na egzaminie i teorii na egzaminie nie musi pan w ogóle wychodzić z domu. To się da zrobić, łącznie z obsłużeniem procesu płatności elektronicznej, przy wymianie również, bo przy wymianie będziemy korzystać z danych blankietu, który był do tej pory wydany, i będziemy weryfikować zdjęcie z wykorzystaniem AI pod kątem tego, na ile zmieniła się postać, bo mamy też wymóg, który mówi o tym, że zdjęcie nie może być starsze niż sześć miesięcy.</u>
<u xml:id="u-1.93" who="#MirosławSuchoń">Panie dyrektorze, reasumując, w zasadzie można ten proces całkowicie uwolnić od dotychczasowego gospodarza, czyli wydziału komunikacji w starostwie, ponieważ kart kierowców, żadnych dokumentów, teczek kierowców starostwo nie będzie przechowywało, skoro wniosek zostanie złożony elektronicznie. Nie mam tu obaw merytorycznych, raczej innego rodzaju obawy, bo tyle, ile jest światłych myśli w tej prezentacji, tyle samo pojawia się różnego rodzaju obaw, o których część pytał wielce szanowny pan poseł Habura. W skrócie mówiąc: stanowisko samorządów.</u>
<u xml:id="u-1.94" who="#MirosławSuchoń">To jest natomiast interesujące, bo de facto weryfikacja osoby odbywa się – jeżeli mielibyśmy wskazać jakąś weryfikację urzędniczą – na poziomie egzaminu na prawo jazdy, gdzie osoba, aby zostać dopuszczona do egzaminu, musi okazać dokument tożsamości i on jest weryfikowany przez egzaminatora, który jest przeszkolony pod kątem weryfikacji tych dokumentów. W mojej ocenie, jeżeli nie ma szerokiej zmowy w zakresie przeprowadzenia procesu w sposób nielegalny, która musi obejmować wiele różnych instytucji i wiele osób, co z punktu widzenia statystyki jest raczej minimalnym zagrożeniem, można tutaj dopuścić jakąś inną formę odpowiedzialności za wydawanie tego dokumentu.</u>
<u xml:id="u-1.95" who="#MirosławSuchoń">Jest to bardzo interesujące. Wydaje się, że w podobnym kierunku zmierzamy przy dowodach rejestracyjnych, gdzie czeka nas szeroka wymiana floty, w związku z tym będzie to sprzyjało różnego rodzaju zmianom, które w mojej ocenie będą lepsze dla obywateli. Dzisiejsze kolejki w wielu wydziałach, różnego rodzaju zamieszania, konieczność osobistego zgłaszania i tak dalej…</u>
<u xml:id="u-1.96" who="#MirosławSuchoń">Moje pytanie, szanowni państwo, jest takie. Czy podobne rozwiązania, w sensie odmiejscowienia, możemy zastosować również w obszarze dowodów rejestracyjnych? Oczywiście mówię o jakiejś tam przyszłości.</u>
<u xml:id="u-1.97" who="#MirosławSuchoń">Jest też pytanie do pani dyrektor. Pan dyrektor był uprzejmy poruszyć kilka aspektów, które wiążą się z procesem legislacyjnym: dostosowanie do wymagań dyrektyw, kwestia umiejscowienia w rozporządzeniu przepisów, które na przykład spowodują możliwość dostępu do statystyk zdawalności. Słyszę już w duszy niektóre głosy, które pojawią się w tej sprawie. Czy ministerstwo prowadzi tu w ogóle jakieś prace, czy na razie jest to raczej na etapie rozważania różnych możliwości? Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.98" who="#MirosławSuchoń">To może pani dyrektor. Tak? Bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-1.99" who="#AnnaKowalczyk">Cieszę się, że już teraz możemy poznać to, co nas czeka za chwilę, czyli wymiar rewolucji cyfrowej, którą szykuje nam Komisja Europejska. W tym momencie jesteśmy na etapie kończenia prac nad nową dyrektywą prawojazdową. Prezydencja węgierska, która w tym momencie ma przewodnictwo w Radzie Europejskiej, myślała, że uda im się zakończyć trilogi, natomiast ze względu na kalendarz wyborczy i ze względu na nieukonstytuowanie się jeszcze władzy we wszystkich komisjach, w tym m.in. brak komisarzy, nie udało się fizycznie rozpocząć trilogów, czyli jesteśmy na takim etapie, że będą trilogi, czyli rozwiązania wypracowane przez radę, przez parlament i przez komisje będą już doprecyzowane. Oczywiście na etapie trilogów te rozwiązania mogą ulec jeszcze zmianie, więc jest jeszcze za wcześnie, żebyśmy mogli przyjmować zmiany ustawowe i dostosowywać dokument, który nie został przyjęty i nie został jeszcze ostatecznie wynegocjowany.</u>
<u xml:id="u-1.100" who="#AnnaKowalczyk">Wiemy, że wszystkim zależy na tym, żeby te prace zakończyły się jak najszybciej. Tak jak mówię, plany były takie, że do końca roku będziemy mieli dokument, który będziemy mogli wdrażać, natomiast prawdopodobnie to prezydencja polska na początku przyszłego roku będzie miała ten zaszczyt, żeby dokończyć prace nad dyrektywą prawojazdową. Liczymy na to, że to będzie w pierwszych miesiącach przyszłego roku i to będzie ten etap, kiedy naprawdę będziemy już mieli podstawę prawną i nie będziemy mieli żadnych wątpliwości, jak te przepisy powinny wyglądać, i podejmiemy działania, żeby dostosować zarówno ustawę o kierujących, jak i wszystkie akty wykonawcze.</u>
<u xml:id="u-1.101" who="#AnnaKowalczyk">Odchodzimy w tej dyrektywie stricte od dokumentów fizycznych jako jedynej formy wymagalnej na dokumenty w postaci prawa jazdy mobilnego, które będą uznawane we wszystkich państwach członkowskich Unii Europejskiej, czyli idziemy w tym kierunku, żeby każde państwo mogło mieć kilka aplikacji, ich dowolną liczbę, tak jak wspomniał pan dyrektor, w których będą wyświetlane dokumenty mobilne, które będą akceptowane we wszystkich państwach UE. Będzie to więc dokument, który będzie miał pełnowartościową moc okazywania uprawnień w całej UE. Cieszę się, że wychodzimy i że PWPW przedstawia nam rozwiązania, które wyprzedzają tę sytuację. To nie tylko pozwala nam przygotować się do trilogów, do negocjacji, bo widzimy, co jest dla nas ważne, ale także oczywiście widzimy, że zrobimy wszystko, żeby zdążyć na czas. W tym momencie oczywiście negocjujemy, żeby okresy przejściowe były dla nas bezpieczne, żebyśmy mieli czas na wdrożenie, na przejście, na dostosowanie tego systemu i wypracowanie rozwiązań, które będą działać i funkcjonować.</u>
<u xml:id="u-1.102" who="#AnnaKowalczyk">Jako Ministerstwo Infrastruktury jesteśmy niezwykle wdzięczni za wyjście do przodu, za ten krok, ukłon, który także dla nas jest bardzo ważny. Jak mówię, jak tylko prace zostaną zakończone, prawdopodobnie będzie to już podczas prezydencji polskiej, niezwłocznie przystąpimy do zmiany wszystkich przepisów, ciesząc się, że już możemy czerpać i że nasze przepisy będą oparte na pewnych doświadczeniach, na których mogą opierać się już teraz na zasadzie założeń do tego systemu. Jestem przekonana, że współpraca będzie się układała tak samo dobrze jak do tej pory. Z tej strony bardzo serdecznie dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.103" who="#MirosławSuchoń">Jest też pytanie o kwestię kosztów wytwarzania dokumentów. Może to nie jest najszczęśliwsze miejsce i lepiej byłoby to poruszać w momencie, kiedy bylibyśmy w parlamencie, gdzie bylibyśmy niejako gospodarzami fizycznymi, natomiast starostwa rzeczywiście zgłaszają te problemy. Czy ministerstwo zamierza tu w jakiś sposób reagować? Jak wiadomo, koszty wytworzenia dokumentu rosną, ale rosną też koszty po stronie samorządów. Zresztą podobnie sprawa ma się choćby z badaniami technicznymi, gdzie brakuje może jakiejś odwagi albo nie wiem czego. Jest pytanie o to, czy w tych sprawach ministerstwo planuje jakieś zmiany. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.104" who="#MirosławSuchoń">Czy ze strony Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji nie ma uwag? Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.105" who="#MirosławSuchoń">Panie dyrektorze, prosiłbym jeszcze o krótkie odniesienie się do pytania dotyczącego dowodów rejestracyjnych. Czy tutaj jest możliwa podobna cyfryzacja, jeżeli chodzi o plany, jakie są w zakresie praw jazdy?</u>
<u xml:id="u-1.106" who="#TadeuszWachowski">Drugi aspekt jest taki. Wracając do cyfryzacji i rejestracji, jak najbardziej da się to zrobić, ale musielibyśmy zrewidować to, co wdrażaliśmy 20 lat temu w procesie rejestracji. Mieliśmy sytuację – część z państwa na pewno pamięta – likwidacji nalepki kontrolnej na szybie. Źle się stało, że ona zniknęła. Można było zlikwidować inne rzeczy. Karta pojazdu? Dobrze, że tego nie ma. To był kłopot dla wszystkich. Dlaczego? Kiedyś była propozycja, aby w ramach cyfryzacji tego procesu wyposażyć nalepkę kontrolną na szybę w mikroprocesor i antenę, która z wykorzystaniem RFID i NFC pozwalałaby na odczyt danych o pojeździe i danych o osobie. Takie rozwiązanie studyjne było przygotowane w 2014, 2015 r. i ono umożliwiało kilka ciekawych jak na tamte czasy, a obecnie już dość powszechnych rzeczy, czyli na przykład zdalny odczyt danych o pojeździe z wykorzystaniem telefonu komórkowego w strefie parkowania albo w strefie zielonej, zdalny odczyt danych pojazdu przy wjeździe do parkingów podziemnych, weryfikację, czy posiada gaz, czy nie posiada gazu. Takie rzeczy już były możliwe.</u>
<u xml:id="u-1.107" who="#TadeuszWachowski">Co więcej, żeby teraz uprościć proces rejestracji pojazdu, można byłoby zrezygnować z nalepki na tablicę i wprowadzić RFID w tablicach. Jaką to daje korzyść w kontekście innych przepisów? Chociażby taką, że, jak państwo wiecie, od 3 lat nie musimy zmieniać tablic rejestracyjnych, możemy zachować stare, musimy je tylko legalizować. Gdybyśmy mieli komponent RFID w tablicy – komponent personalizowany centralnie tak, żeby wiedzieć o tym, co dzieje się z danym pojazdem – to nie musielibyśmy, drodzy państwo, ani zdejmować tablicy, idąc do urzędu, ani naklejać na nie kolejnej naklejki, ani potem przykręcać tablicy z powrotem, bo wszystko da się zrobić przy pomocy aplikacji w telefonie komórkowym.</u>
<u xml:id="u-1.108" who="#TadeuszWachowski">Jeśli więc chodzi o cyfryzację w tych obszarach, to jest kilka miejsc, które można by zagospodarować, począwszy od samego wnioskowania. Jeżeli pojazd jest w ewidencji, ma wydane świadectwo homologacji typu i był uprzednio rejestrowany, a takich pojazdów jest 70% rocznie, to jaki jest problem z tym, żeby sięgnąć po jego dane i ten proces scyfryzować? To da się zrobić, tym bardziej że macie państwo kody QR na dowodach rejestracyjnych. Wystarczy to sczytać i wypełnić formatkę. To dałoby się zrobić. Chętnie spotkam się z państwem, żeby podyskutować o tym jak. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.109" who="#MirosławSuchoń">Oczywiście gdy słyszę o możliwościach związanych z identyfikowaniem, gdzie jest jaki pojazd, od razu włącza mi się czerwona lampka, bo być może to jest krok za daleko, ale jeżeli chodzi o scyfryzowanie całego procesu, to jest interesujący kierunek, o którym mówił pan dyrektor, czyli na przykład wykorzystanie kodu QR, żeby zameldować coś zdalnie czy też zgłosić jakąś okoliczność. Już więc zapowiadam, że na początku przyszłego roku, w pierwszej połowie przyszłego roku powrócimy do tematu. Wydaje się to ciekawy kierunek.</u>
<u xml:id="u-1.110" who="#MirosławSuchoń">Czy jeszcze mają państwo pytania albo wnioski? Czy ze strony pana prezesa bądź panów prezesów jest jeszcze coś do dodania? Nie. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.111" who="#MirosławSuchoń">Szanowni państwo, w takim razie zamykam dyskusję. Bardzo serdecznie dziękuję, panie prezesie, za to przyjęcie i za przedstawioną informację. Myślę, że jest to bardzo merytoryczne, konkretne spotkanie, z którego będą rezultaty. Dowiedzieliśmy się, że firma jest stabilna, że ma odpowiedni zasób do tego, żeby realizować ważne zadania związane z bezpieczeństwem obrotu dokumentami. Za nami część produkcji dokumentów, też niezwykle pouczająca wizyta. Bardzo dziękuję za tę możliwość. W międzyczasie rozmawialiśmy z członkami Komisji i to jest absolutnie wyjątkowe doświadczenie, które pozwala inaczej spojrzeć na proces personalizacji, a kiedy znamy szczegóły, możemy inaczej rozmawiać o tym w parlamencie, kiedy jest dyskusja na konkretne tematy. Przed nami jeszcze kolejny punkt, też, jak sądzę, niezwykle pouczający i ciekawy z różnego punktu widzenia. Na ręce pana prezesa składam bardzo serdeczne podziękowania za tę możliwość.</u>
<u xml:id="u-1.112" who="#MirosławSuchoń">Bardzo dziękuję i chcę powiedzieć, że to będą kolejne podziękowania w kierunku pana dyrektora Wachowskiego, który współpracował z nami w ramach organizacji tej wizyty. Powiem tak. Ja z panem dyrektorem już trochę się znam i różne rzeczy także przy tych stołach uzgadnialiśmy albo i nie, różnie bywało, ale zawsze jest pełny profesjonalizm ze strony pana dyrektora i otwarcie na to, co można zrobić w przyszłości, żeby nasze państwo funkcjonowało jeszcze lepiej. W tym zakresie jestem przekonany, że te sprawy są w dobrych rękach. Panie prezesie, bardzo serdecznie dziękuję. Dziękuję panom prezesom za dawkę konkretnych informacji, zarówno tutaj, jak i w trakcie naszej wizytacji w miejscu produkcji.</u>
<u xml:id="u-1.113" who="#MirosławSuchoń">Na tym wyczerpaliśmy porządek. Dziękuję zarówno pani dyrektor ze strony Ministerstwa Infrastruktury, jak i panu dyrektorowi ze strony Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji… przepraszam bardzo, panu naczelnikowi, jeszcze nie zastępcy, ale to, powiedzmy, antycypowałem.</u>
<u xml:id="u-1.114" who="#MirosławSuchoń">Szanowni państwo, zamykam posiedzenie Komisji Infrastruktury i informuję, że protokół z posiedzenia będzie dostępny w sekretariacie naszej Komisji w Kancelarii Sejmu. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>