text_structure.xml
41.6 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#RyszardPetru">W ramach porządku dziennego mamy… Proszę o ciszę. Chciałem powiedzieć, że mamy dwa punkty porządku dziennym – rozpatrzenie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o dniach wolnych od pracy oraz niektórych innych ustaw (druk nr 777) – chodzi o wolną Wigilię. I mamy punkt drugi – rozpatrzenie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni oraz ustawy – Kodeks pracy (druk nr 384).</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#RyszardPetru">Chciałem państwa poinformować, że wraz z panią przewodniczącą Ueberhan, jak również w porozumieniu z prezydiami Komisji ten drugi punkt odkładamy na wspólne posiedzenie obu Komisji, które będzie miejscem debaty na ten temat. To będzie prawdopodobnie jeszcze w grudniu, oczywiście to zależy od kalendarza innych prac Komisji. W związku z tym dzisiaj skupilibyśmy się wyłącznie na projekcie z druku nr 777, potocznie dotyczącym wolnej Wigilii. Czy jest jakiś sprzeciw wobec takiej zmiany porządku? Nie słyszę. Uznaję, że został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#RyszardPetru">Chciałem przywitać po pierwsze, panią minister Dziemianowicz-Bąk, panią minister rodziny, pracy i polityki społecznej; panią Katarzynę Kotulę, minister w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów; pana Mateusza Hebdę, dyrektora w Biurze Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej; pana Tomasza Wlazłę, zastępcę dyrektora w Departamencie Prawnym; pana Jakuba Szmita, dyrektora w Departamencie Prawa Pracy; panią Mirosławę Brzostek-Kleszcz, zastępcę dyrektora w Departamencie Prawa Pracy; pana Jędrzeja Jankowskiego-Guzy, zastępcę dyrektora Departamentu Analiz Ekonomicznych; panią Małgorzatę Wójcik, naczelnika w Departamencie Prawa Pracy; pana Kacpra Krakowiaka, administratora w Biurze Ministra; i pana Zenona Rycerza, naczelnika w Departamencie Prawa Pracy. Witam też wszystkie organizacje, które zostały zaproszone. Nie będę czytał listy ze względu na to, że jest długa, a powinniśmy jak najszybciej przejść do procedowania ustawy.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#RyszardPetru">Chciałbym zaproponować przejście do rozpatrzenia projektu ustawy. Przypominam, że Sejm 8 listopada skierował do obu Komisji projekt ustawy nr 777 w celu rozpatrzenia. Przypominam, że obie Komisje odbyły już dyskusje na temat projektowanej regulacji. To nasze posiedzenie, Komisji Gospodarki i Rozwoju, skończyło się przed chwilą i chcielibyśmy w tym momencie przejść do rozpatrzenia projektu ustawy. Tekst ustawy państwo mają, składa się z czterech artykułów.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#RyszardPetru">Chciałbym zapytać, czy są może jakieś uwagi do tytułu ustawy?</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#RyszardPetru">Jest, proszę bardzo. Nie wiem… Jakby pani była uprzejma się przedstawić.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#AleksandraWolnaBek">Jednocześnie, już na tym etapie, chciałabym prosić Komisje o takie zwyczajowe upoważnienie Biura Legislacyjnego do dokonywania korekt typowo legislacyjno-redakcyjnych, m.in. właśnie dodanie przypisu, w którym wskazuje się, jakie ustawy będą zmieniane. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#RyszardPetru">Rozumiem, że mówimy tylko o redakcyjno-legislacyjnej zmianie tytułu, tak? Dobrze rozumiem?</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#RyszardPetru">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 1. Czy są uwagi do art. 1? Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 1? Nie widzę. Art. 1 został rozpatrzony.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#RyszardPetru">Art. 2. Czy ktoś z pań posłanek i panów posłów ma uwagi do art. 2? Nie widzę. Art. 2 został rozpatrzony.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#RyszardPetru">Art. 3. Czy ktoś z pań posłanek i panów posłów ma uwagi? Proszę bardzo, panie przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#ŁukaszHorbatowski">„W niniejszej poprawce proponuje się wyłączenie obowiązywania zakazu, o którym mowa w art. 5 ustawy z dnia 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni (Dz. U. z 2024 r. poz. 449). Proponowany przepis ma na celu zrekompensowanie przedsiębiorcom skutków wejścia w życie przepisów o ustanowieniu nowego dnia wolnego od pracy 24 grudnia”.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#RyszardPetru">Pani przewodnicząca prosi o powtórzenie, tylko może już nie dokładne, tylko merytoryczne, jaki jest sens tej poprawki. Jakby pan był uprzejmy powtórzyć.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#PawełJabłoński">Drodzy państwo, ta poprawka pokazuje waszą hipokryzję w tej sprawie. Dlatego że nie można jednocześnie mówić, że jest za mało czasu na przygotowanie do wolnego dnia w Wigilię i wprowadzać jeszcze wcześniej dodatkową niedzielę handlową. Nie jestem członkiem tych Komisji, więc nie będę mógł głosować, ale rekomenduję wszystkim tu, którzy myślą racjonalnie, żeby głosowali przeciwko tej poprawce.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#RyszardPetru">Pan poseł Meysztowicz, potem… Oj, ale dużo osób. Potem pani posłanka Rusecka.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#RyszardPetru">Dałbym pierwszy głos legislatorom, jeżeli są jakieś uwagi ze strony Biura Legislacyjnego. Czy nie ma? Bo nie widzę.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#RyszardPetru">Proszę – ostatni pan. Proszę się przedstawić.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#BartoszKurzyca">A po drugie, w ogóle co do zasadności całej tej ustawy i jej kwestionowania w przekazie publicznym, tak jak to odbieram. Mam wrażenie, że to zupełnie nie odnosi się do realiów społecznych, w których my pracujemy. Jest niezbędne, żeby sama Wigilia była wolna. Do tej pory wygląda to tak, że pracownicy w wielu zakładach pracy już tak i tak de facto wymogli, żeby pracować krócej. Ale mimo wszystko, nawet jeśli w takich zakładach pracy, jak Zalando, czy Amazon, kiedy możemy wyjść wcześniej, to za sprawą takiego, a nie innego kursu w ciągu tych 30 lat, w magazynach pracujemy dojeżdżając czasami po półtorej, dwie godziny, jeszcze czekając na autokar pracowniczy – więc zanim się dojedzie do domu, to i tak jest wieczór. To jest jedna rzecz.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#BartoszKurzyca">Druga rzecz, z perspektywy samego kierowcy mogę powiedzieć, że jeśli Wigilia nie jest wolna, to zanim kierowca dojedzie z towarem z powrotem z Niemiec do Polski, to odbieracie nam – państwo nam odbiera – nawet pierwszy dzień świąt. Dopiero pierwszego dnia świąt dojeżdżamy z roboty, więc Wigilia musi być cała wolna i nie ma sensu jej odrabiać, bo to jest, jak mówię, zupełnie sprzeczne z intencją tej ustawy, która ma nam dać więcej wolnego. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.19" who="#RenataJuszkiewicz">I dodam na koniec – my, jako handel, mamy do spełnienia naprawdę bardzo ważną misję co pokazał czas pandemii, kiedy stanęliśmy na wysokości zadania i wszyscy Polacy mogli czuć się bezpiecznie dzięki naszej ciężkiej pracy i zaopatrzeniu sklepów. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.20" who="#RyszardPetru">Czy pani Gosek-Popiołek chciałaby się wypowiedzieć? Bo wydaje mi się, że zgłaszała się wcześniej.</u>
<u xml:id="u-1.21" who="#MarcinJózefaciuk">W każdym razie chciałbym… Za chwilkę, pani przewodnicząca, jeżeli mogę poprosić. W każdym razie widzimy, w jaki sposób dyskutujemy na temat jednej z tak naprawdę najważniejszych rzeczy, bo wszyscy zgadzamy się, że to, co chcemy wprowadzić, jest to nie tylko święto przed świętem religijnym, ale coś, co jest naszą tradycją, czy tradycją większości osób. I robimy to w sytuacji czegoś bardzo szybkiego, jakiegoś bardzo dużego pośpiechu, niewielkiej dyskusji, bo na posiedzeniach Komisji Polityki Społecznej i Rodziny nie dyskutowaliśmy jeszcze na ten temat tylko… Pani przewodnicząca, dyskutowaliśmy dokładnie na temat skutków społeczno-ekonomicznych ustanowienia Wigilii dniem wolnym w kontekście zarządzania budżetem czasu gospodarstw rodzinnych. O tym dyskutowaliśmy, a nie na temat całej wolnej Wigilii. Dlatego jestem za tym, żebyśmy najpierw porozmawiali o zapisach, ustanowili zapisy, a dopiero później rozmawiali na temat vacatio legis. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.22" who="#RyszardPetru">Pani przewodnicząca Ueberhan.</u>
<u xml:id="u-1.23" who="#KatarzynaUeberhan">A nieporozumienie, odnosząc się do… Rozumiem, że mogło państwa zaskoczyć słowo Wielkanoc, my, tak, jak słusznie zauważyła posłanka Daria Gosek-Popiołek, rozmawiamy o tutaj o wolnej Wigilii. A jako przedstawiciel wnioskodawców chciałam tylko wyjaśnić, że to jest brzmienie artykułu, które jest przepisane z tzw. ustawy-matki, czyli z ustawy zmienianej i jest… Gdyby pan poseł porównał te dwa artykuły, zobaczyłby, że one się różnią – że to jest dokładnie ta sama treść, tylko została wykreślona z tej treści Wigilia, na tym polega zmiana. Bo można było ten przepis sformułować na dwa sposoby. Można było zapisać w tym przepisie, tak, jak i w kolejnych – „wykreśla się” albo przepisać treść artykułu z pominiętym tym fragmentem, który wykreślamy. I stąd to wynika. Poza słowami „24 grudnia”, Wigilią, cała treść tego projektu wyjściowego jest dokładnie taka sama jak w tzw. ustawie-matce, czyli w ustawie zmienianej. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.24" who="#KlaudiaJachira">Apeluję o to, abyśmy jednak opierali się o kompromis i wysłuchiwali obu stron i ja też najchętniej, jeżeli o coś mogłabym apelować, to o to, żeby w ogóle wycofać się z pomysłu procedowania tego projektu, wtedy nie będzie trzeba także szukać pomysłu, jak chociaż trochę pomóc przedsiębiorcom. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.25" who="#RyszardPetru">Pani posłanka Bodnar.</u>
<u xml:id="u-1.26" who="#IzabelaBodnar">Na wstępie chciałam powiedzieć, że w pełni zgadzam się z moją przedmówczynią. Ale mam wrażenie, że ta dyskusja jest trochę wyrwana z kontekstu, bo zaczęliśmy od razu rozmawiać o poprawkach do ustawy, a brakuje nam chyba trochę bazy do tej dyskusji. Ta dokładnie dyskusja odbyła się na posiedzeniu Komisji Gospodarki i Rozwoju rozpoczętym trzy godziny temu, więc chciałabym tylko, żebyśmy mieli odpowiedni background, przytoczyć pewne résumé z tej dyskusji, która skończyła się niedawno – bo w ogóle tego w tej chwili nie bierzemy pod uwagę. A mianowicie, po pierwsze jesteśmy w czołówce krajów OECD, jeżeli chodzi o liczbę dni wolnych od pracy – i mówimy tutaj o dniach urlopu, niedzielach itd.</u>
<u xml:id="u-1.27" who="#IzabelaBodnar">Po drugie, propozycja, którą Lewica złożyła 24 października ma się nijak do naszych obietnic wyborczych mówiących o tym, że będziemy szanować przedsiębiorców, stronę społeczną i nie będziemy wprowadzać zmian prawnych i legislacyjnych na rympał. Na miesiąc przed Wigilią stawiać wszystkich w tak trudnej sytuacji i wywoływać teraz w Polsce tak populistyczną dyskusję.</u>
<u xml:id="u-1.28" who="#IzabelaBodnar">Po trzecie, nikt nie mówi o tym, że wolna Wigilia kosztowałaby Polskę między 6 a 11 mld zł. 11 mld zł – powołuję się na wyliczenie „Business Insider”, które powołuje się na wyliczenia Citibanku.</u>
<u xml:id="u-1.29" who="#IzabelaBodnar">Kolejna rzecz. Przypomnijmy sobie tylko kwestię tego, że o 4 mld zł przeznaczonych na zmniejszenie obciążeń przedsiębiorców, jeżeli chodzi o składkę zdrowotną – tę dyskusję toczymy już od roku i nie możemy tych 4 mld zł znaleźć. Po czym nagle przychodzi Lewica i proponuje 24 października – po prostu wydajmy 6–11 mld zł. Okazuje się, że państwo nie wyliczyli i nawet nie wiedzą, o jakich kosztach dla budżetu mówimy. Przyłącza się do państwa kilku posłów PiS, bo temat jest sexy przed świętami, wszyscy chcemy mieć wolną Wigilię, wszyscy chcemy być mądrzy, piękni, bogaci i w ogóle, zawsze jak… Ale szanowni państwo, pomyślmy w końcu i jako politycy przywróćmy w Polsce trochę inne myślenie po tych ośmiu latach populistycznych rządów PiS – myślenie racjonalne i odpowiedzialne. Pomyślmy o kulcie pracy i o tym, że jeżeli chcemy wydać, to najpierw musimy na to zarobić. Dociążyliście przedsiębiorców Polskim Ładem w takim stopniu, że 1 mln 100 tys. firm zamknęło działalność – upadają, przechodzą do szarej strefy, nie mogą unieść składki zdrowotnej, nie mogą unieść minimalnej płacy. Teraz, w łatwy sposób, nieodpowiedzialny, pod przykrywką występowania w obronie praw pracowniczych, tak naprawdę tej samej grupy – jeżeli chodzi o sektor handlowy, chcemy znowu dociążyć kolejne obszary i wydać z budżetu ogromne pieniądze. No, szanowni państwo, apelujemy o trochę rozsądku, odpowiedzialności. I nie toczmy debaty o tym, czy wolna Wigilia ma być w zamian za 1 maja, a może za 6 stycznia. A teraz, tak jak pani poseł Jachira powiedziała, musimy na szybko kombinować, żeby trzy niedziele… Żeby zrekompensować te ogromne straty w największych peakach sprzedażowych w całym roku. Szanowni państwo, naprawdę, to jest żenujące, że musimy na trzy tygodnie przed Wigilią rozmawiać o wolnej tegorocznej Wigilii. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.30" who="#KatarzynaUeberhan">Pozwolę sobie poprosić pana dyrektora o głos, ponieważ miał przygotowane takie dane i to są konkretne wyliczenia. Padły konkretne sumy, nie chciałam tego przytaczać, ponieważ to już padło na posiedzeniu naszej Komisji, ale skoro robimy résumé, to poproszę pana dyrektora o głos.</u>
<u xml:id="u-1.31" who="#RyszardPetru">Przekazuję głos pani minister. Proszę o w miarę krótką wypowiedź. Zapraszam.</u>
<u xml:id="u-1.32" who="#AgnieszkaDziemianowiczBąk">Tak że bardzo serdecznie proszę pana dyrektora o przedstawienie tych wyliczeń, modeli i symulacji, które przygotował Departament Analiz Ekonomicznych.</u>
<u xml:id="u-1.33" who="#RyszardPetru">Panie dyrektorze, proszę kontynuować.</u>
<u xml:id="u-1.34" who="#RyszardPetru">Pytanie drugie, o ten 2026 rok, czyli wstrzymanie funkcjonowania państwa przez cztery wolne dni. Czy robili państwo takie analizy, jak to wpłynie na funkcjonowanie państwa i bezpieczeństwo? Jeżeli nie, będę wdzięczny za taki komentarz również jutro, w trakcie debaty parlamentarnej.</u>
<u xml:id="u-1.35" who="#RyszardPetru">Chciałbym wrócić do dyskusji poselskiej. Zgłosił się poseł Dowhan, następna będzie pani posłanka Olko, potem pan poseł Kasprzyk, potem pan poseł Sikora, pani posłanka Gosek-Popiołek, pan poseł Jabłoński – przepraszam, że tak późno i potem pan poseł Meysztowicz. Prosiłbym o zamykanie tej dyskusji w miarę możliwości, bo mamy jeszcze kolejne poprawki i będziemy siedzieć długo.</u>
<u xml:id="u-1.36" who="#RyszardPetru">Pan poseł Dowhan.</u>
<u xml:id="u-1.37" who="#RobertDowhan">Nie wiem, skąd te rozbieżności. Pan dyrektor powiedział o 1 mld zł, tu słyszymy między 4 mld zł, 6 mld zł, a nawet 11 mld zł straty dla budżetu państwa. Tego nie wiem, chciałbym, żeby to zostało podane konkretnie – bo przecież muszą istnieć jakieś szacunkowe założenia?</u>
<u xml:id="u-1.38" who="#RobertDowhan">I na koniec, mam tu dużo argumentów, ale pan przewodniczący prosił, żeby się streszczać – większość zakładów sobie radzi. Ludzie albo biorą wolne, albo dogadują się z innymi pracownikami, albo z właścicielem zakładu. Nie mówię już o urzędnikach, bo oni są od rana w gotowości do wyjścia i urzędy się zamykają. Ale są też ludzie, którzy muszą pracować. Przecież są policjanci, strażacy, lekarze, jest komunikacja są wszystkie służby, które muszą pracować. Nie możemy dzisiaj mówić tylko o handlu, z całym szacunkiem dla ludzi, którzy ciężko pracują w handlu, ale mamy też tysiące innych ludzi – jest 6 mln pracujących. Nie tylko handlem Polska stoi, prawda? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.39" who="#DorotaOlko">Ale zgłosiłam się do wypowiedzi przede wszystkim po to, żeby zaprotestować przeciwko tej narracji, jaką wprowadziła tutaj pan posłanka Jachira – takiej sugestii, jakoby Polki i Polacy byli jakimiś nierobami, którzy jak się ich zapyta, powiedzą, że najchętniej nie pracowaliby w ogóle. Nie, Polki i Polacy pracują bardzo ciężko. Pracują bardzo ciężko na co dzień, są w czołówce w Europie, jeśli chodzi o tygodniowy czas pracy. I właśnie dlatego, że pracują ciężko na co dzień, potrzebują wolnego dnia tego dnia, kiedy muszą się przygotować do świąt – do spotkania z rodziną, do tego szczególnego czasu.</u>
<u xml:id="u-1.40" who="#DorotaOlko">Wreszcie kolejna rzecz, gdy mówimy o tej poprawce, o której dyskutujemy – o tej kolejnej niedzieli handlowej. Na sali sejmowej słyszeliśmy dużo argumentów, które po raz kolejny są niepoważnym traktowaniem Polek i Polaków, o tym, że ludzie wtedy nie kupią chleba na święta, nie kupią karpia na święta, nie kupią choinki na święta – tak, jakby nie można było się zorganizować inaczej. Zastanawiam się teraz, jak ten problem ma rozwiązać niedziela handlowa trzy tygodnie wcześniej. Moim zdaniem w żaden sposób tego problemu nie rozwiązuje. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.41" who="#RafałKasprzyk">Szybkie ad vocem do pani Olko. Rozumiem z pani wypowiedzi, że – chcesz mieć więcej, pracuj mniej. To naprawdę logika, za którą ja nie nadążam i myślę, że większość Polaków nie nadąży.</u>
<u xml:id="u-1.42" who="#RafałKasprzyk">Jeśli chodzi o meritum sprawy, to szanowni państwo, przed chwilą, piętro wyżej, na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych głosowaliśmy, rozmawialiśmy o obniżeniu składki zdrowotnej. Były wnioski Lewicy, były wnioski PiS o to, żeby ulżyć przedsiębiorcom i w maksymalnie ostry sposób przywrócić tę składkę, obniżyć składkę, bo to jest naprawdę niepotrzebne. Po drugie, mieliśmy wniosek, żeby teraz, ponieważ system zdrowotny się sypie, dosypać kolejne 23 mld zł. I teraz ci sami państwo mówią tutaj, żeby dać nowy dzień wolny. Dajmy w ogóle wiele dni. No, dlaczego nie po tygodniu w każdym miesiącu, bo wtedy ludzie byliby bardziej zrelaksowani? I to jest dokładnie populizm, szanowni państwo – mówienie, że ludzie są pracowici. Tak, bo chcą więcej zarabiać na swojej kreatywności, na swoich umiejętnościach i jeżeli zapyta się kogoś, to już zostało tutaj powiedziane – czy chce pan być piękny i młody, oczywiście odpowie, że tak. No, ale wszystkiego się nie da. Ktoś musi na to zapracować. Chciałem jeszcze przypomnieć kolegom, bo być może przez osiem lat to zostało zapomniane, że NBP nie jest od drukowania pieniędzy i przepychania ich przez BGK do funduszy, fundacyjek – pieniędzy, które są najczęściej poza kontrolą społeczną, poza kontrolą parlamentu. I odpowiednie zarządzanie przez pracodawców powoduje, że więcej osób ma pracę i może im zapewniać lepsze warunki, z których korzystają właśnie pracownicy. Bo bez pracodawców, bez tych przedsiębiorców, nie będzie rynku pracowników, tylko będzie po prostu inna szara strefa, będziemy znowu mieli problemy z bezrobociem – więc pozwólcie przedsiębiorcom oddychać, pozwólcie żyć, to nie są ludzie, którzy wysysają krew…</u>
<u xml:id="u-1.43" who="#RyszardPetru">Pan poseł Sikora. Potem pan poseł Jabłoński…</u>
<u xml:id="u-1.44" who="#RyszardPetru">Pan poseł Sikora. Potem pan poseł Jabłoński.</u>
<u xml:id="u-1.45" who="#ArkadiuszSikora">Druga sprawa – gdy słyszę głosy o tym, że gospodarka się zawali, że przedsiębiorcy nie będą mieli za co żyć itd., to przypomina mi się treść i przypomina mi się narracja, która miała miejsce ponad 100 lat temu, kiedy wprowadzano ośmiogodzinny dzień pracy – kiedy też uważano, że gdy wprowadzi się ośmiogodzinny dzień pracy, to już wszystko się zawali. I co, zawaliło się? Nie zawaliło.</u>
<u xml:id="u-1.46" who="#ArkadiuszSikora">A do Ministerstwa Finansów chciałbym zaapelować – skoro dzisiaj brakuje pieniędzy… Skoro budżet państwa poniesie stratę z tego tytułu, że w Wigilię nie będziemy pracować, to może Ministerstwo Finansów wprowadziłoby np. kasy fiskalne dla księży? Albo zlikwidowalibyśmy podatek kościelny? Albo wprowadzilibyśmy podatek od gruntów kościelnych? Może zwolnijcie kapelanów? No, pieniędzy jest mnóstwo, tylko trzeba ich poszukać. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.47" who="#RyszardPetru">Teraz pan poseł Jabłoński. Następnie pani poseł Gosek-Popiołek.</u>
<u xml:id="u-1.48" who="#PawełJabłoński">Ale drodzy państwo, jeszcze jedna rzecz, bo państwo bardzo lubią mówić o tych liczbach. Mieliśmy na poprzednim posiedzeniu też dyskusję z przedstawicielami, była tutaj przedstawicielka Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, POHiD i oto powiedziała na posiedzeniu Komisji, że Wigilia to jest taki dzień, który generuje 20% obrotów w tygodniu przedświątecznym – tak powiedziała na posiedzeniu Komisji Gospodarki i Rozwoju. Tymczasem w piśmie, które przedstawiła na tym samym posiedzeniu Komisji było napisane, że Wigilia to jest dzień, który generuje 15% obrotów w tygodniu przedświątecznym. To znów kolejne strasznie brzmiące dane, ile to procent traci gospodarka – wyssane z palca, proszę państwa…</u>
<u xml:id="u-1.49" who="#RyszardPetru">Pani poseł Janyska, krótkie ad vocem.</u>
<u xml:id="u-1.50" who="#RyszardPetru">Prosiłbym w miarę krótko i ad meritum.</u>
<u xml:id="u-1.51" who="#BożenaLisowska">W tym kontekście moje pytanie do pomysłodawców – czy takie analizy były robione? Jak wpłynie to na ostateczne ceny, czy na inflację? Gospodarka oczywiście sobie poradzi. Moje pierwsze pytanie brzmi – czy właśnie wtedy, kiedy budżet państwa jest w procedurze nadmiernego deficytu nałożonej przez Komisję Europejską, jest to po prostu odpowiedni moment? Chodzi o elementarną odpowiedzialność za państwo. I moje drugie pytanie – czy tryb procedowania, szybkość i chaotyczność, która jest faktem dokonanym także dzisiaj, to standardy, na jakie umawialiśmy się w koalicji? I czy Polacy czekają na tak tworzone prawo?</u>
<u xml:id="u-1.52" who="#JakubNiewiadomski">Jak siedzimy, tutaj, ze strony społecznej, jesteśmy trochę zażenowani poziomem tej dyskusji, bo widać, że wypowiadają się osoby, które w życiu nie przepracowały pół dnia w handlu i bardzo chcielibyśmy, żeby państwo wzięli pod uwagę również głosy tych osób, które będą siedzieć 24 grudnia na kasach, w magazynach.</u>
<u xml:id="u-1.53" who="#JakubNiewiadomski">Cieszą nas głosy o trybie procedowania i o vacatio legis, ale przed chwilą, dosłownie piętro wyżej, był przepychany na rympał, bez konsultacji społecznych, projekt dający przedsiębiorcom prezent w postaci obniżonej składki zdrowotnej. Mówicie, że wolna Wigilia to 6–11 mld zł i jakoś na prezenty dla przedsiębiorców zawsze pieniądze się znajdą, a dla pracowników – nie.</u>
<u xml:id="u-1.54" who="#JakubNiewiadomski">Szanowni państwo, mimo konieczności reorganizacji pracy, dzień wolny w Wigilię może przynieść korzyści gospodarcze w dłuższej perspektywie…</u>
<u xml:id="u-1.55" who="#JakubNiewiadomski">Panie przewodniczący, zwracam się do pana jako jednego z głównych przeciwników wolnego dnia w Wigilię – to jest tak, że jeśli wycofa pan swój upór, to w imieniu mojego związku zawodowego deklaruję, że 23 grudnia dostarczymy panu pod drzwi świąteczne zakupy.</u>
<u xml:id="u-1.56" who="#JakubNiewiadomski">Zgoda i zgadzam się, że w Wigilię będą pracować służby, a my chcemy, żeby nie pracowali pracownicy handlu. Różnica jest taka, że zawału państwo nie zaplanują, a zakup pierogów można zaplanować. Serio, można pewne rzeczy zrobić wcześniej. Na ręce pana przewodniczącego przekazuję przykład tego, że można zrobić rzecz…</u>
<u xml:id="u-1.57" who="#RyszardPetru">I teraz tak – proszę bardzo, drugi głos strony społecznej. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.58" who="#MajaKudła">Projekt nie został zgłoszony na chybcika. Jest wynikiem wieloletniego nacisku środowisk pracowniczych, bo pracownicy po prostu chcą spędzić ten czas ze swoimi rodzinami i po to jest państwo, żeby dbać o masy i dbać o ludzi, a nie o biznes. Tu nie trzeba nic wyliczać, biznes ma się naprawdę dobrze – aż za dobrze – i nawet jeśli straszy, że straci, to zdecydowanie ma z czego stracić. Firmy, w których zakładane są komisje naszego związku, co roku odnotowują setki milionów zysków rosnących z roku na rok i pora, żeby pracownicy zaczęli być godziwie wynagradzani za wypracowywanie tych zysków, nie tylko w formie podwyżek, ale również w formie wprowadzania większej liczby dni wolnych od pracy.</u>
<u xml:id="u-1.59" who="#MateuszLewandowski">Reprezentuję Pracodawców RP i jako pracodawcy jesteśmy całkowicie, systemowo przeciw projektowanej ustawie, ponieważ idea tego, że musimy ograniczać czas pracy, czy przyznawać więcej wolnego, oparta jest po prostu na błędnej interpretacji danych. Mówi się, że Polki i Polacy pracują najdłużej w Europie, ale nie jest to prawda – takie głosy padły dziś na tej sali, nawet przed chwilą. Chodzi o to, że dane z Eurostat zliczają łącznie pracę na pełen etat i pracę na część etatu. W Europie Zachodniej praca na część etatu jest bardziej powszechna, stąd powstaje wrażenie, jakoby Polacy pracujący pełnoetatowo, pracowali najdłużej. Zagadnienie to powinno być w związku z tym raczej wstępem do dyskusji o liberalizacji prawa pracy, tak żeby uelastycznić pracę, a nie do dalszego ograniczania pracy. Dane z Eurostat, o których mówię, pochodzą z 2022 roku i z nich możemy się dowiedzieć, że w Polsce średnio pracowano 41,3 godziny tygodniowo, a w słynącej z równościowych rozwiązań Szwecji – 41,6 godziny tygodniowo, a więc nieznacznie więcej.</u>
<u xml:id="u-1.60" who="#MateuszLewandowski">Konkluzja jest taka, że projektowane zmiany w ogóle nie powinny wejść w życie. Straci na tym gospodarka, stracą konsumenci i stracą przedsiębiorcy. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.61" who="#AgnieszkaDziemianowiczBąk">Gdy przysłuchuję się tej dyskusji jako ministra rodziny, pracy i polityki społecznej mam do państwa, nie wnikając w państwa decyzję o głosowaniu w przypadku tej, czy innych poprawek mam do wszystkich państwa ogromny apel – apel o szacunek dla wszystkich pracujących. Pracujących – zarówno dla przedsiębiorców, ale też dla blisko 17 mln pracowników, ponieważ wszyscy oni pracują na nasz wspólny dobrobyt. Wszyscy oni także, tak się składa, zdecydowali o tym, jaką my pracę wykonujemy, tutaj – na tym posiedzeniu Komisji, tutaj – w tej Izbie i że mamy ten ogromny przywilej niepracowania w tej Izbie 24 grudnia.</u>
<u xml:id="u-1.62" who="#AgnieszkaDziemianowiczBąk">Jednocześnie chciałabym bardzo prosić o szacunek dla Polek i Polaków, którzy są narodem pracowitym. W istocie, pracują nie najwięcej w Unii Europejskiej, ale zaraz po Grekach są najbardziej obciążeni pracą. Polki i Polacy oprócz tego, że są pracowici, są także uczciwi. I bardzo apeluję, niezależnie od państwa poglądów na temat tego projektu, aby nie oskarżać ich o to, że będą kombinować, eskalować, jeżeli przyjmiemy lub nie przyjmiemy takie czy inne rozwiązania, bo przecież nie o to chodzi.</u>
<u xml:id="u-1.63" who="#AgnieszkaDziemianowiczBąk">W końcu apeluję o szacunek dla polskich rodzin. Rozmawiamy tutaj o dniu, który jest ważnym dniem w życiu wielu rodzin, niezależnie od tego, czy ktoś jest religijny, czy niereligijny i nie róbmy z tej dyskusji jakiejś politycznej przepychanki, jakiejś farsy, bo, jak z pewnym oburzeniem powiedziała jedna z pań posłanek, rozmawiamy o tym, co rozgrzewa debatę publiczną w ciągu ostatnich tygodni. Dlaczego rozgrzewa? Dlatego, że dotyczy milionów Polek i Polaków, którzy są zmęczeni, którzy są przepracowani, którzy chcą spędzić więcej czasu ze swoją rodziną. Prosiłabym o to, żeby nie szydzić z nich, nie wyśmiewać ich, zwłaszcza z perspektywy tych, którzy najczęściej 24 grudnia mogą spędzić czas ze swoimi bliskimi.</u>
<u xml:id="u-1.64" who="#AgnieszkaDziemianowiczBąk">W końcu nie mogę nie odnieść się do tych obietnic, które składaliśmy jako koalicja rządowa. Oczywiście składaliśmy je w kampanii wyborczej, ale dotrzymujemy ich już będąc u władzy. Taką podstawową i minimalną obietnicą było to, że nic, co dane, nie zostanie odebrane i chciałabym bardzo, żebyśmy nad tym projektem, nad jego zmianami, nad tym, co ma być wprowadzane debatowali z tą myślą z tyłu głowy.</u>
<u xml:id="u-1.65" who="#AgnieszkaDziemianowiczBąk">Bardzo serdecznie dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.66" who="#RyszardPetru">Proszę państwa, głosujemy. Kto z państwa…</u>
<u xml:id="u-1.67" who="#RyszardPetru">Kto jest za złożoną poprawką? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Proszę o wyniki. Jeżeli ktoś z państwa nie zdążył zagłosować…</u>
<u xml:id="u-1.68" who="#RyszardPetru">W głosowaniu wzięło udział 54 posłów. Za głosowało 30 posłów, przeciwko – 24, nikt się nie wstrzymał. Poprawka została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-1.69" who="#RyszardPetru">Przechodzimy, proszę państwa… Chciałem teraz zgłosić kolejną poprawkę, do art. 3. „W art. 3 w pkt 3. w lit. a, w art. 7 w ust. 1 w pkt 3 kropkę zastąpić średnikiem i dodać pkt 4 w brzmieniu: «4) pierwszą niedzielę przypadającą w każdym miesiącu roku kalendarzowego, począwszy od dnia 1 stycznia 2026 r.»”.</u>
<u xml:id="u-1.70" who="#RyszardPetru">Chodzi o to, żeby od 2026 roku każda pierwsza niedziela miesiąca była handlowa – i taką poprawkę zgłaszam.</u>
<u xml:id="u-1.71" who="#RyszardPetru">Biuro Legislacyjne jako pierwsze.</u>
<u xml:id="u-1.72" who="#DariaGosekPopiołek">Szanowni państwo, tak się po prostu nie robi. To jest po prostu działanie, które… Nie, nie ma Hołowni, ale są członkowie jego ugrupowania, jego klubu, są osoby, które podpisały się pod wieloma rozwiązaniami, które były pro pracownicze – i nie były one tylko z Lewicy, ale także z innych ugrupowań. Bardzo państwa proszę, nie róbmy tego ludziom, którzy czekają na wolną Wigilię, a państwo im fundują dodatkową roboczą niedzielę w miesiącu. Czy są jakiekolwiek analizy – mogłabym tak odbić piłeczkę – które pokażą, jak wiele osób straci, będzie przepracowanych, zmęczonych tym, że nagle dostaną dodatkową pracę w niedzielę? Szanowni państwo, proszę was po prostu o zachowanie się przyzwoicie. Jesteśmy tutaj po to, żeby rozmawiać o wolnej… Nie, żeby rozmawiać o wolnej Wigilii. Jeżeli chcą państwo zabrać ludziom wolne niedziele, macie na to osobną ustawę. Miejcie… Przynajmniej nie mydlcie ludziom oczu. Bo to, co robicie jest po prostu nieuczciwe. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.73" who="#UrszulaRusecka">Przed momentem pani minister rodziny, pracy i polityki społecznej Dziemianowicz-Bąk powiedziała to, co mieliście i deklarował wasz lider, wasz guru, wasz bóg – Donald Tusk, że nic, co Polacy mają już zagwarantowane, nie zostanie cofnięte. Właśnie tą poprawką cofacie możliwość wolnych niedziel. Jeszcze raz chcę podkreślić, jest to po prostu skandaliczne. To brak szacunku do ludzi pracy.</u>
<u xml:id="u-1.74" who="#RyszardPetru">Pan poseł Meysztowicz.</u>
<u xml:id="u-1.75" who="#RyszardPetru">Proszę bardzo, czy ktoś ze strony społecznej chciałby wystąpić? Proszę bardzo. Proszę o przedstawianie się.</u>
<u xml:id="u-1.76" who="#MaciejPtaszyński">I tak, jak mówiłem wielokrotnie podczas licznych spotkań, poczynając od spotkań na początku roku z panem przewodniczącym Petru, zmiany w zakresie ograniczenia handlu w niedzielę są niszczące i dewastujące dla małych i średnich przedsiębiorców w Polsce, których ja tu reprezentuję – ponad 30 tys. sklepów. Dlatego też w imieniu tych wszystkich ludzi proszę państwa posłów o głosowanie za odrzuceniem tej poprawki. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.77" who="#AgnieszkaDziemianowiczBąk">Czuję się w obowiązku, żeby przed tym ewentualnym głosowaniem przekazać państwu informację, że projekt stanowiska rządu w sprawie poselskiego projektu dotyczącego handlu w niedzielę jest procedowany. Został skierowany do Stałego Komitetu Rady Ministrów, czyli ten etap jest zaawansowany. Na ten moment projekt – na ten moment i projekt, to oczywiście podkreślam, wszystko może się zmienić, ale na ten moment zawarta w tym projekcie opinia stanowiska rządu wobec handlu w niedzielę i tej ustawy jest negatywna. Są zgłaszane uwagi poszczególnych resortów, natomiast chciałabym państwa poinformować, że jeżeli będzie… Odbywa się jakieś procedowanie czegoś, co dotyczy innego projektu ustawy. Czuję się w obowiązku przekazać informację, żeby państwo jako posłowie i posłanki zdawali sobie sprawę, jak wygląda stan prac nad stanowiskiem rządu w sprawie tego projektu. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.78" who="#RyszardPetru">Ze względu na to, że pierwsza poprawka została przyjęta, a ta druga poprawka jest bardzo do niej podobna, proponuję przejść do głosowania.</u>
<u xml:id="u-1.79" who="#RyszardPetru">Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki z korektami Biura Legislacyjnego? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Czekamy, czekamy, ja nie będę…</u>
<u xml:id="u-1.80" who="#RyszardPetru">Czy wszystkim się udało zagłosować? Tak? Wszystkim się udało zagłosować? Poproszę o wyniki.</u>
<u xml:id="u-1.81" who="#RyszardPetru">W głosowaniu wzięło udział 54 posłów. Za głosowało 21, przeciw – 25, 8 wstrzymało się.</u>
<u xml:id="u-1.82" who="#RyszardPetru">Będę zgłaszał tę poprawkę jako wniosek mniejszości.</u>
<u xml:id="u-1.83" who="#RyszardPetru">Proszę państwa, wpłynęły do nas również trzy poprawki Biura Legislacyjnego. Pytanie, czy Biuro Legislacyjne chciałoby odczytać do pkt 3?</u>
<u xml:id="u-1.84" who="#AleksandraWolnaBek">A ostatnią naszą propozycją jest zmiana dotycząca pkt 6 – aby nadać mu brzmienie w całości, gdyż jest to przepis sankcyjny, który… Wydaje nam się, że w projekcie zostało tutaj usunięte za dużo treści. W związku z tym nadajemy mu już prawidłowe brzmienie, aby dostosować do art. 8.</u>
<u xml:id="u-1.85" who="#RyszardPetru">Pani poseł się zgłaszała, tak? Jeszcze w ramach art. 3.</u>
<u xml:id="u-1.86" who="#RyszardPetru">Szanowni państwo, czy możemy teraz przyjąć, że art. 3 został rozpatrzony z przyjętą, wcześniej zgłoszoną poprawką?</u>
<u xml:id="u-1.87" who="#RyszardPetru">Teraz przechodzimy do art. 4, do którego jest poprawka. Pan poseł.</u>
<u xml:id="u-1.88" who="#WaldemarSługocki">Jeśli pan przewodniczący pozwoli, jedna uwaga do strony społecznej. Jedna z pań ze strony społecznej, reprezentująca bodaj Auchan, powiedziała, że trzeba zadbać o masy, a nie o biznes. Zgadzam się z panią w połowie. Mianowicie dlatego, że trzeba zadbać i o masy, i trzeba także zadbać o biznes. Bo żeby zadbać o masy, należy realizować polityki publiczne. A żeby realizować polityki publiczne, chociażby takie, jak ochrona zdrowia, edukacja, bezpieczeństwo, obronność i wiele innych, musimy zadbać o stronę dochodową. Polityka społeczna też jest polityką publiczną. Żeby wypłacić świadczenia rentowe, emerytalne, trzeba zadbać o stronę dochodową budżetu państwa. Dlatego też, proszę pani, musimy zadbać i o masy, i o biznes. Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.89" who="#PawełJabłoński">Nie ma sensu, żeby się na to zgadzać. Jesteśmy w stanie pracować tak szybko, żeby zdążyć jeszcze w tym roku i uważam, że ta poprawka nie jest właściwa.</u>
<u xml:id="u-1.90" who="#AdamGomoła">Z przyjemnością zagłosuję za tym, żeby ta Wigilia była wolna od przyszłego roku, ale właśnie, tak jak mówię, bądźmy po prostu odpowiedzialni. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.91" who="#WaldemarSługocki">Otóż panie pośle, zgoda. Pani ministra, a tak naprawdę pan dyrektor mówił o skutkach w krótkim horyzoncie czasowym, ale także w długim okresie. I musi pan mieć świadomość, panie pośle, że Polska, oczywiście za sprawą waszych rządów, weszła w procedurę nadmiernego deficytu. Co to znaczy? Co to znaczy, panie pośle? Że deficyt sektora – proszę posłuchać, proszę się czegoś nauczyć – deficyt sektora finansów publicznych wynosi 3% produktu krajowego brutto lub dług publiczny, który nie może wynosić więcej niż 60% PKB. I musi pan mieć świadomość, że właśnie w tym roku ten problem najbardziej doskwiera budżetowi państwa. Dlatego też prosimy, także ze względu na ten wątek, o to, ale także szacunek dla przedsiębiorców i szacunek dla kultury stanowienia prawa, aby te przepisy obowiązywały od roku przyszłego.</u>
<u xml:id="u-1.92" who="#WaldemarSługocki">I dlatego też wychodzę naprzeciw oczekiwaniom Biura Legislacyjnego i bardzo proszę, aby ta ustawa weszła w życie np. 1 stycznia, bo z punktu widzenia tejże regulacji – skutków tejże regulacji nie ma to większego znaczenia…</u>
<u xml:id="u-1.93" who="#WaldemarSługocki">Dziękuję uprzejmie.</u>
<u xml:id="u-1.94" who="#SławomirĆwik">Naprawdę gdybyśmy dokładnie znali potencjalne skutki takiej zmiany dla państwa, to będzie dużo łatwiej zagłosować. Ja osobiście dzisiaj nie wiem, czy to będzie dobre prawo, czy będzie to prawo przyjęte właśnie pod wpływem emocji, pod wpływem takiego nacisku społecznego, że większość chce wolne. I zastanawiam się, już szczerze mówiąc, który kandydat w styczniu lub w lutym złoży wniosek o wolny Wielki Piątek. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.95" who="#BartoszKurzyca">Jeśli chodzi o przywileje biznesu, bo tu cały czas słyszę, jaką wielką misję ten biznes – biznes ma niesamowitą misję, tak? Nie ma kraju w Europie, który miałby tak dużo przywilejów, jak ten biznes. My tutaj pracujemy już, harujemy w pocie czoła, średnio, realnie 1830 godzin – to jest jakby pięć tygodni niemieckiego miesiąca pracy.</u>
<u xml:id="u-1.96" who="#BartoszKurzyca">Inna rzecz. Wprowadziliście tutaj, w Sejmie, w rządzie, już lata temu dwunastomiesięczny okres rozliczeniowy. Realnie rzecz biorąc, ludzie u nas pracują od czerwca do grudnia w niedzielę, pracują nawet po sześć dni w tygodniu, od poniedziałku do soboty, a czasami i w niedzielę.</u>
<u xml:id="u-1.97" who="#BartoszKurzyca">Inna rzecz. Realia są takie – dopiero co wygraliśmy sprawę sądową z Volkswagenem, największym pracodawcą w Wielkopolsce. Wyobraźcie sobie, co robi Volkswagen? Nakazuje pracownikom odrabiać L4, nakazuje odrabiać urlopy tacierzyńskie. I takie są realia w tym kraju…</u>
<u xml:id="u-1.98" who="#KatarzynaUeberhan">Strona społeczna. Posłowie już mieli swój głos. I były dwa posiedzenia Komisji na ten temat.</u>
<u xml:id="u-1.99" who="#RyszardPetru">Kto z państwa jest za tym, żeby przejść do głosowania? Kto jest za? Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-1.100" who="#RyszardPetru">Czy u wszystkich działają?</u>
<u xml:id="u-1.101" who="#RyszardPetru">Czy ktoś z państwa nie był w stanie zagłosować? Proszę o wyniki.</u>
<u xml:id="u-1.102" who="#RyszardPetru">W głosowaniu wzięło udział 55 posłów. Za głosowało 30, przeciw – 24, wstrzymał się 1, czyli przechodzimy do głosowania tej poprawki.</u>
<u xml:id="u-1.103" who="#RyszardPetru">Kto jest za poprawką zgłoszoną przez przewodniczącego Sługockiego, w wersji skorygowanej – od 1 lutego? Kto jest za? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-1.104" who="#RyszardPetru">Czy zdążyli państwo wszyscy zagłosować? Zdążyli. Proszę o wyniki.</u>
<u xml:id="u-1.105" who="#RyszardPetru">W głosowaniu wzięło udział 56 posłów. Za głosowało 32, przeciw – 24, nikt się nie wstrzymał, czyli poprawka przeszła.</u>
<u xml:id="u-1.106" who="#RyszardPetru">Przechodzimy teraz do głosowania całego projektu ustawy. Możemy przejść, tak? Nie ma… Panie…</u>
<u xml:id="u-1.107" who="#RyszardPetru">Dobrze, proszę bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.108" who="#RyszardPetru">Proszę bardzo. Pani posłanka Marek.</u>
<u xml:id="u-1.109" who="#DorotaMarek">Drodzy państwo, głosujmy.</u>
<u xml:id="u-1.110" who="#RyszardPetru">W głosowaniu wzięło udział 56 posłów. Za przyjęciem ustawy głosowało 33 posłów, przeciw – nikt, wstrzymało się – 23. Informuję, że Komisje przyjęły ustawę.</u>
<u xml:id="u-1.111" who="#RyszardPetru">Musimy wybrać teraz posła sprawozdawcę. Proponuję, żeby tą osobą była pani przewodnicząca Ueberhan. Czy ktoś się sprzeciwia? Nie. Przyjmujemy przez aklamację i w ten sposób zamykam posiedzenie połączonych Komisji. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>