text_structure.xml 97.7 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Stwierdzam kworum.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Informuję, że porządek dzisiejszego posiedzenia przewiduje rozpatrzenie rządowego projektu ustawy o opodatkowaniu wyrównawczym jednostek składowych grup międzynarodowych i krajowych (druk 674).</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Na wstępie chciałabym tylko zaznaczyć, że mamy do czynienia z bardzo dużym aktem prawnym, nowym aktem prawnym, nową konstrukcją podatków w polskim systemie podatkowym, dlatego musimy przyjąć trochę dyscypliny czasowej, jeśli chodzi o wypowiedzi. Bardzo będę państwa prosiła o krótkie i zwięzłe wypowiedzi, dlatego że mamy przed sobą kilka godzin procedowania i chciałabym, żebyśmy szanowali również swój własny czas. Jeżeli chodzi o zgłoszenie, to państwo wiecie, trzeba nacisnąć przycisk – mówię do państwa, którzy nie mają na co dzień do czynienia z tym naszym systemem sejmowym – i wtedy po udzieleniu głosu możecie państwo zabrać głos.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#KatarzynaKierzekKoperska">W takim układzie zaczynamy procedowanie. Jeszcze zanim rozpoczniemy, chciałabym serdecznie przywitać na naszym posiedzeniu pana wiceministra Jarosława Nenemana z Ministerstwa Finansów, pana Michała Kanownika ze Związku Cyfrowa Polska, pana Janusza Kądzielę – członka Rady Podatkowej Konfederacji Lewiatan, również z Konfederacji Lewiatan panią ekspert Annę Słomińską-Wernik i pana Filipa Majdańskiego z Krajowej Izby Doradców Podatkowych. Serdecznie państwa witam.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Informuję państwa, że Sejm 10 października bieżącego roku skierował rządowy projekt ustawy o opodatkowaniu wyrównawczym jednostek składowych grup międzynarodowych i krajowych do Komisji Finansów Publicznych w celu rozpatrzenia. Natomiast Komisja Finansów skierowała projekt ustawy z druku 674 do podkomisji stałej do spraw monitorowania systemu podatkowego w celu szczegółowego rozpatrzenia. Projekt ma na celu wykonanie prawa Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Proponuję zatem przystąpić do rozpatrzenia projektu. Macie państwo druk przed sobą.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Czy są uwagi do tytułu? Bardzo proszę, panie mecenasie. Biuro Legislacyjne.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#WojciechBiałończyk">Druga kwestia. Artykuł… Dlaczego wspomniałem art. 87 i następnych, które regulują system źródeł prawa w Polsce. Mianowicie jak państwo zauważą w trakcie analizy i rozpatrywania tego projektu, w wielu miejscach przepisy tej ustawy odsyłają do – powiem najogólniej – dokumentów, bo nawet nie wiem, czy to są akty prawne czy akty normatywne, które są wypracowane przez jakieś organizacje międzynarodowe czy na przykład OECD czy jakieś organizacje przy OECD. Spotkamy się z takim pojęciem, jak otwarte ramy do spraw erozji podstawy opodatkowania czy jakieś dokumenty wypracowane na podstawie tej konwencji modelowej OECD. To wszystko więc… Ustawa nakazuje stosować te różne wytyczne, dokumenty, opracowania tworzone przez te różne organy, które nie mają umocowania w polskim systemie źródeł prawa. Zwracamy więc na to uwagę, że to również jest duża nowość w naszym systemie prawa podatkowego. Ustawa więc nadaje moc wiążącą tym dokumentem, które… również pytanie, czy w ogóle podlegają publikacji, czy są dostępne w jakiś publikatorach, a tu wielokrotnie do nich odsyłamy. To są ogólne uwagi, jeżeli chodzi o samą konstrukcję ustawy.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#WojciechBiałończyk">Natomiast jeżeli chodzi o pewien tryb pracy i pracę Biura Legislacyjnego, to chcemy zwrócić uwagę – zresztą pani przewodnicząca również wskazała te daty prac nad tym projektem i daty w ogóle przesłania tego projektu do Sejmu – muszę powiedzieć, że Biuro Legislacyjne nie miało wystarczającej ilości czasu na to, aby ten projekt wnikliwie przepracować. Dokonaliśmy w gronie kilku osób dosyć pobieżnej analizy tego projektu, co biorąc pod uwagę stopień skomplikowania tej materii… uważamy, że to jest daleko niewystarczające, więc nasze uwagi, które będziemy zgłaszać, wynikają właśnie z tej pobieżnej analizy i jest również szereg wątpliwości merytorycznych, które mamy. Natomiast niestety nie udało się tak, jak zwykle staramy się pracować, szanując również państwa czas, zorganizować konsultacji roboczych z Ministerstwem Finansów po to, żeby różne wątpliwości wyjaśnić czy też zaproponować jakieś nowe brzmienie projektowanych przepisów usuwające pewne wątpliwości. Te więc uwagi, które będziemy dzisiaj zgłaszać – będzie ich sporo – wynikają po prostu z – jak mówię – braku czasu na konsultację z Ministerstwem Finansów, więc na bieżąco będziemy zgłaszać uwagi do poszczególnych artykułów.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#WojciechBiałończyk">Kolejna kwestia. Z tego, co wiem, planowane są… czy tryb pracy nad tym projektem jest taki, aby w czwartek odbyło się posiedzenie Komisji, a następnie jeszcze w tym tygodniu zostało przeprowadzone drugie i trzecie czytanie tego projektu. Stąd też, jeżeli podkomisja dzisiaj zakończy prace nad tym projektem, to Biuro Legislacyjne będzie miało w gruncie rzeczy dobę na zrobienie sprawozdania podkomisji. Stąd też, my przygotowując sprawozdanie podkomisji o materiale, który liczy 160 stron, ograniczymy się do najbardziej oczywistych czy usunięcia jakichś najbardziej oczywistych błędów, usterek i wątpliwości, natomiast taki czas, jeżeli taki jest plan pracy nad tym projektem, nie pozwala na przepracowanie tego projektu czy zaproponowanie jakichś dalej idących zmian w tym projekcie.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#WojciechBiałończyk">To tyle tytułem wstępu ze strony Biura Legislacyjnego. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Drodzy państwo, myślę, że nie będziemy dyskutować… Pan minister chciałby zabrać głos? Ale dosłownie na chwilę, bo nie ruszymy z ustawą, drodzy państwo.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#WładysławKurowski">Jakiego spodziewamy się jako Polska dodatkowego dochodu po wprowadzeniu tej ustawy? To jest drugie pytanie.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#WładysławKurowski">Wreszcie czy zapisy tej ustawy są w jakiś sposób narzucone wprost – brzmienie podobne, przez Unię Europejską? Czy one są w jakiś sposób porównywalne z innymi krajami europejskimi? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Czy do art. 2 są uwagi? Biuro Legislacyjne, bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#KonradNietrzebka">Następnie w pkt 1, czyli w definicji akceptowalnego standardu rachunkowości, od razu musimy również taką ogólną uwagę sformułować. Otóż dostrzegamy pewną rozbieżność w obrębie całego projektu, bowiem jak państwo się przyjrzą, art. 2 ust. 1 zawiera w sobie ponad czterdzieści parę definicji. To są takie pojęcia, które gdzieś w całości ustawy są stosowane. Wydawać by się mogło, że jeżeli jest sformowana taka jednostka redakcyjna zawierająca kompleksowe – wydaje się – kompleksowe uregulowanie pojęć definicyjnych, to ona jest kompletna, ale gdy przyjrzymy się temu, co jest w dalszej treści tego projektu, zauważymy, że niekoniecznie, uwzględniając dyrektywy zasad techniki prawodawczej, znajdują się również definicje, które są poza art. 2 i mają zastosowanie nie tylko do miejsc, w których one się znajdują, ale w przeciwieństwie do tego sformułowania zasad techniki prawodawcze odnoszą się do całości ustawy. W związku z tym będziemy podkreślać i sygnalizować te kwestie, ale musimy od razu to wypowiedzieć, ponieważ w naszej ocenie jest to wątpliwe pod względem legislacyjnym w kontekście zwłaszcza tego, o czym kolega wcześniej mówił, czyli art. 2 Konstytucji.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#KonradNietrzebka">W pkt 1 dostrzegamy jeszcze jedną ułomność. Proszę spojrzeć na lit. b). Otóż w naszej ocenie to, co mamy tutaj w nawiasie – ja rozumiem – to chyba jest tak zwany skrót, bo inaczej tego nie można sformułować. Pomijając już kwestię tego, że nie spełnia to wymogów paragrafu 154 zasad techniki prawodawczej, to ten skrót powinien być sformułowany chyba w innym miejscu, ale to już pozostawiamy wnioskodawcom. Brak czasu nie pozwala nam na dokonywanie stosownych korekt. To jest również uwaga, pani przewodnicząca, szanowni państwo, tytułem wstępu. Pkt 1 wydaje się już kompleksowy. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#JarosławSzatański">Co do tego wtrącenia „zgodnie z przepisami ustawy”, wydawało nam się, że z kontekstu będzie to bardziej czytelna norma. Nie upieramy się co do wykreślenia tych słów, ale jeżeli Biuro Legislacyjne przyjęłoby naszą wizję, żeby to zostało, czyli ten kontekst bardziej podkreślony, to również będziemy wdzięczni.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#KonradNietrzebka">I druga sprawa, to taki właśnie sposób, który tutaj został zastosowany „księgowy dochód (strata)”. My przypuszczamy, że to jest taki zabieg redakcyjny, który de facto oznacza, że mamy księgowy dochód lub albo stratę. Jest to również zabieg, który wielokrotnie ma miejsce w dalszych przepisach, natomiast on może budzić pewne wątpliwości pod względem redakcyjnym, zwłaszcza w kontekście późniejszego budowania definicji, w których to definicjach jest tak samo to zaznaczone w postaci takich nawiasów, gdzie de facto nawiasy mają zastępować odpowiednie spójniki. Nie jest to właściwe. Sygnalizujemy to. To budzi wątpliwości zwłaszcza w kontekście posługiwania się w sposób prawidłowy budowanymi później definicjami. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeśli chodzi zaś o lit. f) i przepisy zapewniające ochronę interesów inwestorów, chodzi tu o wszelkie przepisy, jakie przychodzą człowiekowi do głowy w danym państwie, które chronią inwestorów i na przykład powodują… czy przeciwdziałają praniu pieniędzy, a więc mogą to być dowolne dyrektywy, dowolne przepisy dowolnego państwa, bo niestety cechą tego aktu jest to, że on musi działać w sytuacjach abstrakcyjnych, także poza Polską, a więc na przykład jakaś polska spółka ma córkę za granicą i ten akt musi uwzględniać również to, że za granicą mogą być inne przepisy przeciwdziałające praniu pieniędzy niż tutaj w Europie. Dlatego mowa jest o każdych przepisach, biorąc pod uwagę całość tej definicji funduszu inwestycyjnego. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Czy do pkt 7? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Czy do pkt 8? Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Pkt 10. Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#KonradNietrzebka">Druga, niestety kolejna, uwaga, która znowu ma charakter kompleksowy i odnosi się już do przepisów znajdujących się w dalszej części projektowanej ustawy. Otóż to jest pierwsza z definicji, w której już mamy pewien ciąg wyrazów. Tutaj mamy „w hipotetycznym  sprawozdaniu finansowym”. Zwracamy uwagę na fakt, że w dalszych przepisach tej ustawy te zbitki wyrazowe niestety są w sposób niejednolity używane. W ich częściach są zaimki lub też są przestawiane te wyrazy, co pod względem legislacyjnym budzi uzasadnione wątpliwości, i przykład takich problemów, które wynikają z tych zbitek wyrazów, a więc z posługiwania się definicjami trzy-, czterowyrazowymi, ma miejsce od razu na końcu pkt 10. Proszę zwrócić uwagę, że tam jest sformułowanie „nie sporządza sprawozdania finansowego, o którym mowa w pkt 38 lit. a-c). Jeżeli państwo chcieliby być konsekwentni, to użyliby sformułowania „nie sporządza skonsolidowanego sprawozdania finansowego”, bo pkt 38 lit. a-c) takiego właśnie sformułowania używa. Jeżeli jednak koniecznie wnioskodawcy chcieliby zostawić odesłanie, bo to jest odesłanie do części tamtej definicji –  tam są lit. a-d) a tutaj jest tylko odesłanie do lit. a-c), to w naszej ocenie bardziej zasadne byłoby na przykład sformułowanie „nie sporządza sprawozdania” i dalej bez zmiany – skasowanie wyrazu finansowego, albo pełna nazwa wynikająca z pkt 38. Zwracamy na to uwagę, pani przewodnicząca, szanowni państwo, ponieważ tego typu rozwiązań jest mnóstwo i my po prostu w pewnym momencie, analizując te przepisy nie widzieliśmy już, jak do nich podchodzić. Dlatego pozwalamy sobie sformułować uwagę generalną, która zostanie wzmocniona przy okazji następnego punktu. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#JarosławSzatański">Co do tego sformułowania „sprawozdanie finansowe”, to faktycznie jest tak, że w tych  lit. a), b) i c) jest mowa o sprawozdaniu finansowym – to tworzy definicję skonsolidowanego sprawozdania finansowego – ale jeżeli to pozwoli w jakiś sposób uniknąć albo zmniejszyć wątpliwości Biura Legislacyjnego, to może wykreślenie w tej definicji na końcu słowa „finansowego” w jakiś sposób rozjaśni tę definicję. Byłoby więc „nie sporządza sprawozdania, o którym mowa w pkt 38 lit. a-c) – bez słowa „finansowego”.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#JarosławSzatański">Natomiast wracając do pkt 11…</u>
          <u xml:id="u-1.26" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Pkt 13. Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-1.27" who="#KatarzynaKierzekKoperska">14. Bez uwag.</u>
          <u xml:id="u-1.28" who="#KatarzynaKierzekKoperska">15. Bez uwag.</u>
          <u xml:id="u-1.29" who="#KatarzynaKierzekKoperska">16. Są uwagi. Proszę, Biuro Legislacyjne.</u>
          <u xml:id="u-1.30" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Przechodzimy zatem do pkt 18. Czy są uwagi? Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
          <u xml:id="u-1.31" who="#KonradNietrzebka">Natomiast jest jeszcze inna kwestia. Otóż proszę zwrócić uwagę, że poprzez użycie tego właśnie zaimka „jej” wydaje się, że ten prawie cały dochód ma dotyczyć jednostki inwestującej w nieruchomości, a biorąc pod uwagę, że wcześniej jest sformułowanie „również funduszu inwestycyjnego” a potem jest „lub”, to pytanie, czy to jest celowy zabieg, że to dookreślenie „jeżeli prawie cały jej dochód” dotyczy tylko i wyłącznie jednostki inwestującej? Jeżeli miałoby to dotyczyć również funduszu, to na pewno nie jest zasadne użycie zaimka „jej”.</u>
          <u xml:id="u-1.32" who="#JarosławSzatański">Natomiast jeżeli chodzi o kwestię merytoryczną, czyli o to, do czego odnosi się ten dochód jednostki, to w moim mniemaniu – ale potrzebujemy jeszcze chwili na sprawdzenie – chodzi o jednostkę, która jest w główce, o tę jednostkę pomocniczą, o której mowa w lit. d). Nie o fundusz inwestycyjny.</u>
          <u xml:id="u-1.33" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Artykuł… Boże, pkt 21. Czy są uwagi? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-1.34" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Pkt 22. Czy są uwagi. Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-1.35" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Pkt 23. Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
          <u xml:id="u-1.36" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Pkt 25. Nie.</u>
          <u xml:id="u-1.37" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Pkt 26. Nie.</u>
          <u xml:id="u-1.38" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Pkt 27. Nie.</u>
          <u xml:id="u-1.39" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Pkt 28. Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
          <u xml:id="u-1.40" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Pkt 30. Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-1.41" who="#KatarzynaKierzekKoperska">31. Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
          <u xml:id="u-1.42" who="#KatarzynaKierzekKoperska">35.</u>
          <u xml:id="u-1.43" who="#KonradNietrzebka">Potem jest „mniejszościowa jednostka dominująca, a pozostałe jednostki”. Rozumiem, że również „składowe”?</u>
          <u xml:id="u-1.44" who="#KonradNietrzebka">Druga prośba to w przedostatnim wierszu tego pkt 36 znajduje się takie sformułowanie „udziału w odniesieniu do całości lub części dochodu”. Wydaje się że nie może być jednocześnie całość i część. To są dwie rozłączne rzeczy. W związku z czym chyba ta alternatywa łączna jest tutaj niedopuszczalna i powinno być „do całości albo części”. To również jest uwaga o charakterze generalnym, bowiem również w kilkudziesięciu przypadkach zauważyliśmy posługiwanie się tego typu spójnikiem, co wydaje się niestety, ale nielogiczne.</u>
          <u xml:id="u-1.45" who="#JarosławSzatański">Natomiast co do tej uwagi dotyczącej zagranicznej spółki kontrolowanej poprosiłbym pana dyrektora Kuśmierza.</u>
          <u xml:id="u-1.46" who="#KatarzynaKierzekKoperska">38. Nie widzę. To jest ten 38, do którego mieliśmy odniesienie w pkt 10.</u>
          <u xml:id="u-1.47" who="#KatarzynaKierzekKoperska">39. Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.48" who="#KonradNietrzebka">I jeszcze do lit. b). Pojawia się tam – to jest najprawdopodobniej definicja, aczkolwiek nie mamy takiego przekonania, stąd również prośba o wyjaśnienie – sformułowanie „zasada netto” ujęta w nawiasie. Co należy przez to rozumieć? Czy to jest skrót, definicja? Czy to jest zasadne?</u>
          <u xml:id="u-1.49" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeśli chodzi o zasadę netto, to nie jest definicja, tylko raczej wyjaśnienie, bo spójrzmy na lit. b), która mówi o tym, że dochód przypisany takiemu miejscu na zasadach właściwych dla podatku dochodowego. Ta zasada netto jest taką sugestią z takim z doprecyzowaniem, że chodzi o logikę podatku dochodowego, która polega na tym, że przychód minus koszt równa się dochód. To również jest niestety z materiału źródłowego. Być może zamiast nawiasu dałoby się zastosować jakąś inną technikę. Jesteśmy otwarci. Natomiast generalnie ta zasada netto daje podatkowcom, doradcom sugestię, że przez te zasady właściwe dla podatku dochodowego rozumie się to klasyczne rozumienie, czyli przychody minus koszt równa się dochód.</u>
          <u xml:id="u-1.50" who="#KonradNietrzebka">Jest jednak również pytanie do wnioskodawców. W tym pkt 41 znowu się pojawia w lit. b) wyraz „wszystkie”. Stąd pytanie, czy on jest akurat w tym miejscu uzasadniony, bo jeżeli mówimy po prostu o udziałach własnościowych, to wiadomo, że po pierwsze, definicja udziałów własnościowych, a po drugie, samo przez się użycie tego sformułowania wskazuje, że wszystkie. Co innego byłoby wątpliwe w wykładni gramatycznej.</u>
          <u xml:id="u-1.51" who="#KonradNietrzebka">Jest również taka prośba o potwierdzenie oczywistej językowej kwestii. We wprowadzeniu do wyliczenia pojawia się sformułowanie „gdyby”. Jeżeli więc jest już „gdyby”, to lit. b)  chyba zamiast wyrazów „nie należałyby” po prostu „nie należały”. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.52" who="#JarosławSzatański">Natomiast co do tego „wszystkie udziały”, to według mnie byłaby to zmiana merytoryczna mimo wszystko, więc jednak wolałbym zachować to słowo „wszystkie” podobnie jak chwilę wcześniej w podobnej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-1.53" who="#KonradNietrzebka">Natomiast pytanie do wnioskodawców, bo to jest pierwszy raz, kiedy pojawia się nam takie sformułowanie jak „konsolidacja pełna” lub „konsolidacja proporcjonalna”. Jeżeli można by było poprosić o wyjaśnienie tych pojęć, ponieważ one nie znajdują gdzieś w dalszych przepisach wyjaśnienia.</u>
          <u xml:id="u-1.54" who="#KatarzynaKierzekKoperska">45. Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-1.55" who="#KatarzynaKierzekKoperska">46. Nie ma. 46? Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.56" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Pkt 48. Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-1.57" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Tym samym dobrnęliśmy, proszę państwa, do końca art. 2 ust. 1 pkt 1. Przechodzimy do pkt 2. Czy są uwagi? Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
          <u xml:id="u-1.58" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Ust. 5. Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-1.59" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Ust. 6. Nie widzę. Ust. 6. Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.60" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Ust. 7, drodzy państwo. Czy są uwagi? Nie.</u>
          <u xml:id="u-1.61" who="#KatarzynaKierzekKoperska">W takim razie zakończyliśmy procedowanie całego art. 2.</u>
          <u xml:id="u-1.62" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Przechodzimy do art. 3. Czy do art. 3 są uwagi? Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
          <u xml:id="u-1.63" who="#KonradNietrzebka">Po drugie, zauważamy również, że te pojęcia z art. 3, ich definicje są konstruowane inaczej niż ma to miejsce w zdecydowanej większości przepisów, bowiem tam posługują się państwo takimi sformułowaniami jak „przez” i tutaj mamy określone pojęcie „rozumie się” albo „coś stanowi”, a tutaj jest zupełnie inna konstrukcja. Z czego to wynika?</u>
          <u xml:id="u-1.64" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Drodzy państwo, w takim układzie przechodzimy do rozdziału 2 niniejszego projektu aktu prawnego.</u>
          <u xml:id="u-1.65" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 4. Czy są do… Myślę, że w tej chwili… Nie wiem, czy państwo nadal chcecie ustępami czy lepiej jednak całymi artykułami.</u>
          <u xml:id="u-1.66" who="#KonradNietrzebka">Zasadnicza uwaga do ust. 8. W ust. 8 w pkt 1 pojawia się po raz pierwszy sformułowanie „wszystkie lub prawie wszystkie”. Ja wiem, że tutaj jesteśmy znowu w tych pojęciach nieostrych, ale wydaje się, że to jest dość mocno kontrowersyjne pojęcie.</u>
          <u xml:id="u-1.67" who="#KonradNietrzebka">Dalej mamy „co najmniej dwóch odrębnych grup”. Nie wiemy, co należy rozumieć przez „odrębne grupy”, zwłaszcza w kontekście tych wszystkich połączeń i podziałów, które są w ust. 6 i 7. Proszę zobaczyć na pewną niekonsekwencję pomiędzy pkt 1 a 2. Na końcu pkt 1 mamy sformułowanie „stają się jednostkami jednej grupy”, natomiast w pkt 2 mamy „stają się jednostkami jednej nowej grupy”. Czy to celowy zabieg, że mamy pewne doprecyzowanie i jakie jest uzasadnienie takiego rozróżnienia?</u>
          <u xml:id="u-1.68" who="#KonradNietrzebka">Wydaje się również od razu, że w ust. 10 z uwagi na kontekst definicyjny należałoby po wyrazach „grupy międzynarodowej lub” dodać wyraz „grupy”, bo grupa krajowa to również pojęcie definiowane.</u>
          <u xml:id="u-1.69" who="#JarosławSzatański">Jeżeli Biuro Legislacyjne jest w stanie tego dokonać…</u>
          <u xml:id="u-1.70" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 5. Czy mamy poprawkę? Bardzo proszę, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-1.71" who="#WojciechBiałończyk">To samo pytanie do pkt 6 pod koniec. Tam zastępujące „uwzględniony przy obliczaniu dochodu lub straty” czy „dochodu (straty)”. To tyle uwag do tej poprawki. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.72" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeśli chodzi o stosowanie „zysk (strata)” oraz „dochód lub strata”, to co zasady mamy szereg pojęć zdefiniowanych tak, jak właśnie „księgowy dochód (strata)”, i wtedy one zawsze są w nawiasie. To są pojęcia zdefiniowane. Natomiast właśnie ta zmiana troszeczkę poprawia, jak rozumiem, to stosowanie różnych pojęć i stosuje to w sposób taki bardziej zrozumiały, czyli poprawia brzmienie tego 47. Tam, gdzie nie mówimy o pojęciach zdefiniowanych, czyli o księgowym dochodzie (stracie) finansowym i kwalifikowanym, to są pojęcia niedookreślone, które zależą od kontekstu faktycznego stosowania. Dlatego, że zysk (strata) będzie różny i różnie zdefiniowany w różnych standardach. Trzeba by więc de facto przejść artykuł po artykule, żeby zobaczyć, co dane pojęcie oznacza w danym kontekście.</u>
          <u xml:id="u-1.73" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Zatem przyjmuję, że poprawka została przyjęta. Teraz bardzo proszę, panie mecenasie, o kontynuację pana uwag.</u>
          <u xml:id="u-1.74" who="#KonradNietrzebka">Kolejna sprawa to już ust. 6. „Wyłącznie lub prawie wyłącznie” – kolejne nieostre pojęcie. Pytanie czy to jest celowe i czy to jest coś innego niż to, co mamy w art. 2 ust. 6, czyli niemal wyłącznie? Czy to celowe rozróżnienie?</u>
          <u xml:id="u-1.75" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 7. Kolejny rozdział. Bez uwag? Są uwagi, bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.76" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 9. Bez uwag.</u>
          <u xml:id="u-1.77" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 10. Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
          <u xml:id="u-1.78" who="#KonradNietrzebka">A po drugie, w tym przepisie w ust. 1, 2 i 3, jeżeli mówimy o jednostkach, to zazwyczaj są to albo jednostki dominujące najwyższego szczebla, albo jednostki dominujące niższego szczebla (pojęcia definiowane). W ust. 4 mamy już tylko mowę „co najmniej dwie jednostki” bez doprecyzowania. Czy to zabieg celowy? Czy tak należy…, bo przypominam również, że jest definicja jednostki. Czy to jest więc celowy zabieg?</u>
          <u xml:id="u-1.79" who="#KonradNietrzebka">Co do tej drugiej uwagi, to zasygnalizowaliśmy na początku, że mieliśmy na myśli grupę międzynarodową. I teraz pytanie, zostawiamy obydwa miejsca bez jakiejkolwiek korekty czy dokonujemy jakiś korekt? A jeżeli tak, to w jakiej postaci?</u>
          <u xml:id="u-1.80" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 11. Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.81" who="#KonradNietrzebka">Po drugie, pojawia się również kwalifikowany dochód – pojęcie występujące już setki razy, a niesprecyzowane nigdzie. Najprawdopodobniej w dziale piątym w art. 30 jest coś więcej na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-1.82" who="#KonradNietrzebka">Ponadto również w ust. 2 w pkt 3 mamy dodatkowy podatek wyrównawczy – kolejna kategoria, która nie znajduje bezpośrednio w tym przepisie odzwierciedlenia, czym jest. Gdy spojrzymy na dalsze przepisy, a więc ust. 3, 4, 5, to zauważymy, że mamy kolejne trzy definicje, bo chyba należałoby analizować w kategoriach definicji, które nie są stosowane tylko na potrzeby na przykład rozdziału pierwszego – mówię już o pewnej grupie przepisów – tym bardziej nie tylko art. 11, bowiem na przykład efektywna stawka podatkowa to pojęcie występujące od art. 11 do 151. To więc uzasadnienie mówiące o tym, że tylko w określonym fragmencie należałoby posługiwać się tą definicją, poddajemy w wątpliwość.</u>
          <u xml:id="u-1.83" who="#KonradNietrzebka">Kolejna sytuacja to ust. 5 i pojęcie jurysdykcyjnego kwalifikowanego dochodu (straty) netto. Jeżeli wprowadzamy pewne pojęcie, to zgodnie z zasadami, z przyjętą zasadą prawidłowej legislacji przede wszystkim, to powinniśmy stosować je w sposób konsekwentny. Gdy przejrzymy przepisy tego projektu, to zauważymy, że jurysdykcyjny kwalifikowany dochód (strata) netto jest to pojęcie, które występuje wielokrotnie w przepisach, ale zauważymy również, że pojawia się w różnych modyfikacjach. Następuje jurysdykcyjnie kwalifikowany dochód bez wyrazów „(strata) netto”, pojawia się jurysdykcyjny kwalifikowany dochód netto już bez straty, co wydaje się akurat w kontekście tego nawiasu jako w pewnym sensie dopuszczalne, ale również wątpliwe, pojawia się kwalifikowany dochód (strata) netto bez wyrazu jurysdykcyjny i pojawia się również jurysdykcyjny kwalifikowany dochód (strata) bez wyrazu „netto”. Są to wielokrotne tego typu rozwiązania, co w ocenie nie merytorycznej, ale stricte legislacyjnej jest wątpliwe z racji pewnych konsekwencji. Pytanie do wnioskodawców, czy to zabieg celowy i mamy po prostu przyjąć jako wyznacznik, że wszystkie te miejsca, w których tego typu rozwiązania są, mają jakieś uzasadnienie, a jeżeli tak, to po co tworzyć definicję, która zawiera w sobie dużo wyrazów, kiedy potem ich w całym tym komplecie nie stosujemy? To uwaga do ust. 5.</u>
          <u xml:id="u-1.84" who="#KonradNietrzebka">Z kolei jeśli chodzi o pozostałe przepisy, to chcielibyśmy przede wszystkim zauważyć, że w ust.7 jest mowa o uwzględnieniu przepisów szczególnych. Jeżeli można by było prosić wnioskodawców o wyjaśnienie, co należy rozumieć przez te przepisy szczególne? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.85" who="#JarosławSzatański">Co do ogólnej konstrukcji tego przepisu, faktycznie to jest po prostu przejście krok po kroku – to trochę skomplikowane, ale wynika oczywiście z dyrektywy – od pojęć o charakterze ogólnym do tego wyniku podatkowego i tego, jak przypisać podatek po prostu konkretnej jednostce. Siłą rzeczy we wzorze posługujemy się pewnym pojęciem, którego rozwinięcie wymaga zbudowania normy i siłą rzeczy wymaga sięgnięcia do innych przepisów ustawy. Wiadomo, dopiero kompleksowe zapoznanie się z całością ustawy pozwala wyprowadzić normę, więc wzór ma siłą rzeczy charakter skrótowy i nie unikniemy tego, że musimy sięgać do całej ustawy i innych przepisów, które są w niej zawarte.</u>
          <u xml:id="u-1.86" who="#JarosławSzatański">Natomiast co do tej ostatniej uwagi, to proszę pana dyrektora o wypowiedź.</u>
          <u xml:id="u-1.87" who="#ŁukaszKuśmierz">A jeszcze wracając do kwalifikowanego dochodu, de facto cały dział 5 (30 stron) to jest kwalifikowany dochód i dopiero po zrozumieniu tego rozdziału i przeczytaniu tego rozdziału 5 „Kwalifikowane dochód”, jesteśmy w stanie wysupłać, czym ten kwalifikowany dochód faktycznie jest, a więc ten cały skomplikowany trzydziestostronicowy mechanizm, jak już to policzymy, to mamy jedną cyfrę i to jest ten kwalifikowany dochód. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.88" who="#KonradNietrzebka">Jeśli chodzi o ten wzór, o którym państwo wspominali, w ust. 4, to również nie wiem, czy dobrze zrozumiałem wypowiedź pana dyrektora, ale żeby zrozumieć, co należy rozumieć przez skorygowany podatek kwalifikowany, czyli cały dział 6 najprawdopodobniej, oraz jurysdykcyjny kwalifikowany dochód netto plus ewentualnie jeszcze inne tego typu rozwiązania, żeby je zastosować, trzeba najpierw zapoznać się z tymi całymi 160 stronami?</u>
          <u xml:id="u-1.89" who="#KonradNietrzebka">Przepraszam, uzupełnię tylko tę wypowiedź, bo szanowni państwo, my jesteśmy jako prawnicy w stanie dość szybko, posługując się narzędziami, które sobie wypracowaliśmy…</u>
          <u xml:id="u-1.90" who="#KatarzynaKierzekKoperska">[Po przerwie]</u>
          <u xml:id="u-1.91" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 13. Nie widzę. Tak? Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.92" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Artykuł…</u>
          <u xml:id="u-1.93" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Czy są uwagi do art. 16? Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.94" who="#KatarzynaKierzekKoperska">22. Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.95" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 25. Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.96" who="#KonradNietrzebka">Również zwracamy uwagę, że w ogóle jurysdykcyjny krajowy podatek wyrównawczy – to pojęcie, które jest użyte w art. 26, pojawia się tylko raz w art. 131 ust 1. Pytanie. Zostawiamy to w tej postaci z uwagi na brak czasu, aby przeredagować ten przepis, czy chcecie państwo dostosowywać jego brzmienie do art. 13?</u>
          <u xml:id="u-1.97" who="#KatarzynaKierzekKoperska">28. Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-1.98" who="#KatarzynaKierzekKoperska">29 objęty był tą poprawką, którą…</u>
          <u xml:id="u-1.99" who="#KatarzynaKierzekKoperska">W takim układzie art. 32. Mamy.</u>
          <u xml:id="u-1.100" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 33. Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-1.101" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 34. Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.102" who="#KonradNietrzebka">Po drugie, wprowadzają państwo – nie wiem, to jest chyba definicja albo też skrót nawiasowy – „udziału Rzeczypospolitej Polskiej”, które to pojęcie jest stosowane w art. 36 ust. 1 i 2.  Pytanie o ratio legis takiego rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-1.103" who="#JarosławSzatański">Natomiast ten „udział Rzeczypospolitej Polskiej”, to chodziło o stworzenie pewnego skrótu, którym posługujemy się w dalszej części, żeby nie powtarzać cały czas tych trzech linijek tekstu.</u>
          <u xml:id="u-1.104" who="#KonradNietrzebka">Druga uwaga dotyczy tego, co jest w ust. 2 w pkt 1 prawie na samym końcu „podstawowa działalność operacyjna”. Jeżeli można by było prosić o wyjaśnienie tego pojęcia.</u>
          <u xml:id="u-1.105" who="#KonradNietrzebka">I zbiorczo ust. 3 również, pani przewodnicząca, żeby było szybciej.</u>
          <u xml:id="u-1.106" who="#KonradNietrzebka">I drobna korekta prawie na końcu ust. 3. Proszę zwrócić uwagę, znajduje się tam odesłanie „o których mowa w ust. 1 pkt 1 i 2”. Ust. 1 nie ma więcej punktów, więc doprecyzowanie „pkt 1 i 2” jest całkowicie zbędne i do usunięcia.</u>
          <u xml:id="u-1.107" who="#JarosławSzatański">Natomiast jeśli chodzi o wcześniejszą uwagę… Stały zakład również. Tak, tu chodzi o stały zakład. Na początku jest mowa, że aktywa stałego zakładu, więc cały czas mówimy o stałym zakładzie w tym przepisie i słowo „stałe” można… jak najbardziej jest wskazane, żeby…</u>
          <u xml:id="u-1.108" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Drodzy państwo, kolejny dział przed nami – dział 5.</u>
          <u xml:id="u-1.109" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 37. Czy są uwagi? Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
          <u xml:id="u-1.110" who="#KonradNietrzebka">Po drugie, w ust. 1 w pkt 2 pojawia się również sformułowanie „na podstawie standardu rachunkowości”. Jeżeli moglibyście państwo tylko wyjaśnić, o jakim standardzie rachunkowości jest mowa, skoro również wprowadzacie państwo dwie definicje dotyczące standardów rachunkowości?</u>
          <u xml:id="u-1.111" who="#KonradNietrzebka">W ust 2 pojawia się sformułowanie mówiące o przepisach niniejszej ustawy. Pytanie, dlaczego tutaj jest „niniejszej”? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.112" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeśli chodzi o księgowy dochód (strata) netto jednostki składowej, chodzi o to, żeby wskazać, że to jest dochód (strata) netto jednostki składowej. Nie kogokolwiek czy czegokolwiek, tylko jednostki składowej. A więc my definiujemy księgowy dochód (stratę). To jest to, to, to jednostki składowej. Być może dodanie przecinka w 37 pozwoliłoby dalej stosować tylko księgowy dochód (strata) netto. To również jest pytanie do państwa, jak to poprawnie sformułować, żeby nie było problemu. Potem nie ma sensu za każdym razem posługiwać się „księgowy dochód (strata) netto jednostki składowej.</u>
          <u xml:id="u-1.113" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 40. Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-1.114" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 41. 41, panie mecenasie? Mamy stronę społeczną. Mamy przedstawicieli Lewiatana Bardzo proszę. Oczywiście wpłynęły państwa uwagi i państwa propozycje zmian.  Bardzo proszę</u>
          <u xml:id="u-1.115" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 42. Są? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-1.116" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 43. Pan mecenas, bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.117" who="#KonradNietrzebka">Druga dotyczy pkt 2 i odesłania do art. 119. W naszej ocenie, jeżeli państwo chcą tutaj użyć sformułowania „na której został dokonany wybór w zakresie stosowania metody opodatkowania” to wyrazy „opartej na wypłacie zysku” należy zastąpić wyrazami „wypłaty zysków”. Proszę zwrócić uwagę na brzmienie art. 119. Tu jest ewidentny błąd. Prośba o potwierdzenie.</u>
          <u xml:id="u-1.118" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 44. Nie widzę uwag.</u>
          <u xml:id="u-1.119" who="#KatarzynaKierzekKoperska">45. Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-1.120" who="#KatarzynaKierzekKoperska">46. Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-1.121" who="#KatarzynaKierzekKoperska">47. Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-1.122" who="#KatarzynaKierzekKoperska">48. Mamy poprawkę zgłoszoną przez troje posłów. Proszę pana proszę pana posła Adama Orlińskiego o przedstawienie.</u>
          <u xml:id="u-1.123" who="#MirosławAdamOrliński">a)  jednostki składowej, która ujęła te koszty lub rezerwy w księgach w przypadku krajowego podatku wyrównawczego obliczanego zgodnie z art. 29 ust. 1</u>
          <u xml:id="u-1.124" who="#MirosławAdamOrliński">b)  jednostki dominującej najwyższego szczebla w przypadku obliczania podatków, o których mowa w art. 1 zgodnie z akceptowalnym standardem rachunkowości lub zatwierdzonym standardem rachunkowości stosowanym w celu sporządzenia skonsolidowanego sprawozdania grupy”.</u>
          <u xml:id="u-1.125" who="#MirosławAdamOrliński">Krótkie uzasadnienie. Poprawka ma na celu doprecyzowanie jednej ze specyficznych korekt dokonywanych w celu obliczenia kwalifikowanego dochodu (straty), mianowicie w przypadku korekty dotyczącej czynności, które nie mogą być przedmiotem prawnie skutecznej umowy łapówek i ukrytych prowizji. Doprecyzowano, na podstawie przepisów której jurysdykcji ocenia się legalność tego typu czynności. Są tutaj podpisy posłów. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.126" who="#WojciechBiałończyk">Druga rzecz. W lit. a) jest mowa o tym podatku wyrównawczym obliczanym zgodnie z art. 29, a z kolei o obliczaniu tego podatku stanowi art. 27, w którym jest napisane, że właśnie…</u>
          <u xml:id="u-1.127" who="#WojciechBiałończyk">„Art. 27. Krajowy podatek wyrównawczy oblicza się według wzoru”, a 29 tak jakby stanowi pewne uzupełnienie tego 27. To więc jest drugie pytanie. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.128" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 49. Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
          <u xml:id="u-1.129" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 50.</u>
          <u xml:id="u-1.130" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 51.</u>
          <u xml:id="u-1.131" who="#KatarzynaKierzekKoperska">52.</u>
          <u xml:id="u-1.132" who="#KatarzynaKierzekKoperska">53. Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.133" who="#JarosławSzatański">Chodzi o to, że dana transakcja musi spełniać wymóg z pkt 1 i z pkt 2, tak? Nie wiem więc, czy nie nastąpi jakieś zapętlenie. Może więc, jeśli można…</u>
          <u xml:id="u-1.134" who="#KatarzynaKierzekKoperska">57. Jest. Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
          <u xml:id="u-1.135" who="#KatarzynaKierzekKoperska">59.</u>
          <u xml:id="u-1.136" who="#KonradNietrzebka">Natomiast pytanie do wnioskodawców. W ostatnim wierszu wprowadzenia do wyliczenia w ust. 1 art. 59 pojawia się dwa razy sformułowanie „ten rok” albo „tym roku”. Biorąc pod uwagę, że wcześniej jest mowa o latach podatkowych, to czy w państwa mniemaniu nie należałoby tutaj dodać, że chodzi o rok podatkowy zarówno w jednym jak i w drugim wypadku?</u>
          <u xml:id="u-1.137" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art 60. Czy są uwagi? Nie widzę. Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.138" who="#KatarzynaKierzekKoperska">61. Biuro Legislacyjne? Nie.</u>
          <u xml:id="u-1.139" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 62.</u>
          <u xml:id="u-1.140" who="#KonradNietrzebka">Druga sprawa jest taka, że pojawia się sformułowanie „tej inwestycji”. Pytanie do wnioskodawców, czy chodzi o inwestycję w kwalifikowane udziały własnościowe, o której jest mowa we wprowadzeniu do wyliczenia, czy chodzi o jakąś inną inwestycję? To pojęcie właśnie tej inwestycji albo inwestycji pojawia się często i na przykład w ust. 6 we wprowadzeniu do wyliczenia w ogóle nie wiadomo, o jakiej inwestycji jest mowa, bo jest znowu zastosowanie zaimka „tej” mimo tego, że to tylko wprowadzenie do wyliczenia.</u>
          <u xml:id="u-1.141" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 65.</u>
          <u xml:id="u-1.142" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Uznaję więc, że poprawka została pozytywnie przeprocedowana przez podkomisję.</u>
          <u xml:id="u-1.143" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Wracamy do dalszych części naszej ustawy. Art. 66. Czy są uwagi? Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
          <u xml:id="u-1.144" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 69.</u>
          <u xml:id="u-1.145" who="#KatarzynaKierzekKoperska">74. Są uwagi? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-1.146" who="#KatarzynaKierzekKoperska">75.</u>
          <u xml:id="u-1.147" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 79.</u>
          <u xml:id="u-1.148" who="#KonradNietrzebka">Jeszcze mamy do ust. 4. Mianowicie w pkt 1 w lit. b) jest mowa o minimalnej stawce podatku. Czy państwo nie mają na myśli minimalnej stawki podatkowej? To jest językowe, ale chyba minimalna stawka podatkowa jest….</u>
          <u xml:id="u-1.149" who="#KonradNietrzebka">Dalej, panie dyrektorze, w pkt 1 w lit. c) we wprowadzeniu do wyliczenia jest mowa o rezydencie podatkowym. Proszę zobaczyć w pkt 2, 3 i 4 (dwukrotnie) jest już mowa o rezydentach bez wyrazu „podatkowych”. Jak należy to rozumieć? Chyba powinniśmy to ujednolicić?</u>
          <u xml:id="u-1.150" who="#KonradNietrzebka">Również pytanie, ponieważ w ust. 2 art. w wierszu drugim jest „jest uwzględniana jeden raz przez jedną jednostkę składową”. Czy wyraz „jedną” jest tutaj… w sensie „jedną jednostkę składową”? Czy zostawić samą „jednostkę składową”?</u>
          <u xml:id="u-1.151" who="#KonradNietrzebka">Druga uwaga. Zarówno w art. 81, jak i 82, w przeciwieństwie do art. 80, który w ogóle traktuje nam o skorygowanych podatkach kwalifikowanych, pojawia się już tylko sformułowanie mówiące o jednostce, a nie o jednostce składowej. W innych przepisach wydaje się, że „ta jednostka” to jest „jednostka składowa”, ale również nie jest to w sposób spójny zrobione.</u>
          <u xml:id="u-1.152" who="#KonradNietrzebka">Jeżeli mogę, pani przewodnicząca, ponieważ to jest konsekwencja również w art. 82, żeby pokazać jak jest z tymi wnioskami składowymi, to proszę zwrócić uwagę na brzmienie art. 82 ust. 1 punkt… przepraszam, ust. 2 pkt 1 lit. a). Zaczyna się to sformułowanie „objęte przez tę jednostkę”. Nie ma nigdzie zarówno w ust. 2, jak i de facto w ust. 1 mowy o jednostce, zwłaszcza jednostce składowej. Skąd jest takie rozróżnienie? Skąd taka różnica w przypadku tych dwóch przepisów do pozostałych przepisów rozdziału 2?</u>
          <u xml:id="u-1.153" who="#KonradNietrzebka">Następna sprawa dotyczy posługiwania się pojęciem „jednostka” i „jednostka składowa” znowu w obrębie całej jednostki redakcyjnej, gdzie jest to niespójne. Proszę zwrócić uwagę na brzmienie ust. 1, gdzie już zaczynamy od „jeżeli jednostka składowa”, i na przykład na ust. 3, w którym już jest mowa o „jednostka – bez „składowa” –  posiadająca kwalifikowane udziały własnościowe”, choć w ust. 1 ona występuje. Sygnalizujemy tę niekonsekwencję. Pytanie następujące. W ust. 5, gdzie znowu skorygujemy i ujednolicimy to tak, żeby było, że „ciężar dowodu spoczywa”, ale proszę mi wytłumaczyć, bo jest mowa o warunkach, o których mowa w ust. 1 pkt 2 i 3. Ust. 1 nie ma pkt 3. Co państwo mają na myśli?</u>
          <u xml:id="u-1.154" who="#KatarzynaKierzekKoperska">84.</u>
          <u xml:id="u-1.155" who="#KatarzynaKierzekKoperska">[Po przerwie]</u>
          <u xml:id="u-1.156" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Czy do art. 85 są jakieś… O, nie ma strony… Tak, nie ma strony rządowej. Nie ma pana ministra, nie ma panów dyrektorów. Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-1.157" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Możemy zaczynać, tak? Art. 85. Czy mamy uwagi? Bardzo proszę, Biuro Legislacyjne.</u>
          <u xml:id="u-1.158" who="#KatarzynaKierzekKoperska">87. Są uwagi?</u>
          <u xml:id="u-1.159" who="#KatarzynaKierzekKoperska">88. Czy są uwagi?</u>
          <u xml:id="u-1.160" who="#KatarzynaKierzekKoperska">W takim układzie art. 89.</u>
          <u xml:id="u-1.161" who="#JacekPędzisz">W ust. 3 również jest napisane „zastępcze aktywo z tytułu podatku odroczonego tworzy się w wysokości równej niższej” chyba „jednej z kwot”? Pkt 1 wydaje się, że powinien się kończyć spójnikiem „albo” na wzór art. 94. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.162" who="#JarosławSzatański">Zastępcze aktywa z tytułu podatku odroczonego tworzy się w wysokości równej niższej… z poniższych kwot… Nie wiem, czy państwa propozycja polegała na tym, że chodzi o jedną z tych dwóch kwot w pkt 1 lub 2 w zależności od tego, która była niższa, więc tutaj jakieś inne sformułowanie tak na szybko… Nie wiem, czy państwo coś proponowali?  Tworzy się w wysokości… albo niższej z następujących kwot”. Tak „równej niższej” to również może nie jest językowo poprawne. „W wysokości niższej z następujących kwot”, tak.</u>
          <u xml:id="u-1.163" who="#KatarzynaKierzekKoperska">93.</u>
          <u xml:id="u-1.164" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 94. Czy są uwagi?</u>
          <u xml:id="u-1.165" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art 95. Czy są uwagi? Nie.</u>
          <u xml:id="u-1.166" who="#KatarzynaKierzekKoperska">96. Czy są uwagi?</u>
          <u xml:id="u-1.167" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 97. Czy mamy uwagi?</u>
          <u xml:id="u-1.168" who="#KatarzynaKierzekKoperska">98. Proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.169" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 101. Czy mamy uwagi?</u>
          <u xml:id="u-1.170" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 102. Czy mamy uwagi?</u>
          <u xml:id="u-1.171" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 102. Czy do tego artykułu są uwagi?</u>
          <u xml:id="u-1.172" who="#KonradNietrzebka">Proszę również zwrócić uwagę na tę znowu niejednolitość w zakresie posługiwania się zarówno w ust. 1-3 terminami zdefiniowanymi, czyli jednostka składowa albo jednostka. W ust. 1 jest mowa o jednostce składowej, w ust. 2 już mogą być pewne wątpliwości, ponieważ pojawia się jednostka dominująca najwyższego szczebla. Ale to również w kwestii wyrazu „udziału”. W ust. 1 mamy udziały własnościowe, w ust. 3 mamy już tylko udziały. Dopiero potem są udziały własnościowe. Czy to celowe rozróżnienie? Jeżeli można poprosić o wyjaśnienie tych pojęć, o których powiedziałem na początku.</u>
          <u xml:id="u-1.173" who="#MałgorzataRoman">Natomiast co do kwestii drugiej w ust. 1, mamy udziały własnościowe i zawsze chodzi… to znaczy, zawsze jest mowa o zbyciu lub nabyciu udziałów własnościowych. Jak państwo zauważyli, w ust. 3 jest jednostka składowa, której udziały podlegają zbyciu. Tutaj można doprecyzować „udziały własnościowe”.</u>
          <u xml:id="u-1.174" who="#KatarzynaKierzekKoperska">106.</u>
          <u xml:id="u-1.175" who="#JacekPędzisz">W lit. b) jest „otrzymane w związku z unicestwieniem udziałów”. Chyba chodzi o umorzenie udziałów? I to chyba byłoby tyle, chyba że kolega jeszcze uzupełni.</u>
          <u xml:id="u-1.176" who="#JarosławSzatański">Natomiast co do unicestwienia, to pojęcie występuje i ono jest tutaj celowo użyte.</u>
          <u xml:id="u-1.177" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 110. Czy są uwagi?</u>
          <u xml:id="u-1.178" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 111. Czy są uwagi? Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.179" who="#KonradNietrzebka">Po drugie, czy w samej definicji nie trzeba usunąć wyrazów „w przypadku”, ponieważ przypominam, że mamy definicję grupy o kilku jednostkach dominujących.</u>
          <u xml:id="u-1.180" who="#JarosławSzatański">Natomiast co do przeniesienia, to oczywiście takie przeniesienie jest możliwe. Natomiast również rozumiem, że wymagałoby…</u>
          <u xml:id="u-1.181" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 112. Czy są uwagi? Bardzo proszę. Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-1.182" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 113. Czy są uwagi?</u>
          <u xml:id="u-1.183" who="#KatarzynaKierzekKoperska">[Po przerwie]</u>
          <u xml:id="u-1.184" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Jesteśmy w art. 113. Czy do art. 113 są uwagi? Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.185" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 114. Mamy uwagi?</u>
          <u xml:id="u-1.186" who="#KonradNietrzebka">Druga korekta. Chyba mamy błąd w odesłaniu w lit. b), bowiem mamy fundusz emerytalny, o którym mowa w art. 5 ustęp… przywołane jest piąty, natomiast gdy cofniemy się do art. 5, to chyba jest mowa o tym, co jest w ust. 6 pkt 1, ale bardzo prosimy o szybką weryfikację przez wnioskodawców, czy to nie powinno być właśnie w zakresie funduszy emerytalnych, a więc w zakresie ust. 6?</u>
          <u xml:id="u-1.187" who="#KonradNietrzebka">Dalej uwaga dotycząca również ust. 5. Panie dyrektorze, czy podobnie jak w przypadku ust. 2 i 3 to odesłanie „o której mowa w ust. 1 pkt 1 lit. c) pozostawiamy czy, biorąc pod uwagę, że mamy spółdzielnie zaopatrującą, również w ust. 9 kasujemy to odesłanie?</u>
          <u xml:id="u-1.188" who="#KatarzynaKierzekKoperska">[Po przerwie]</u>
          <u xml:id="u-1.189" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Wznawiamy posiedzenie podkomisji. Mamy teraz zapytania do art. 120. Czy są do niego uwagi? Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
          <u xml:id="u-1.190" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 121. Czy są uwagi?</u>
          <u xml:id="u-1.191" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 122. Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.192" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 123. Czy są uwagi?</u>
          <u xml:id="u-1.193" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 124. Tym samym rozpoczynamy kolejny dział. Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.194" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 126. Czy mamy uwagi? Nie.</u>
          <u xml:id="u-1.195" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 127. Proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.196" who="#KonradNietrzebka">Proszę powiedzieć, jeśli chodzi o pkt 1 i końcówkę „niewielki rozmiar lub nieistotność”.</u>
          <u xml:id="u-1.197" who="#ŁukaszKasiak">Jeszcze pytanie w ust. 2 odnośnie do pkt 2, bo to są jakby analogiczne przepisy i w porównaniu do ust. 1 pkt 2 ust. 2 mówi o terminie złożenia zeznania, natomiast kwestia wpłaty podatku jest dopiero na końcu tego przepisu. Nie jest tak, jak w ust. 1 pkt 2, że mamy termin złożenia zeznania i termin wpłaty podatku, tylko ta wpłata podatku jest już jakby konsekwencją na końcu tego przepisu. Pytanie, czy to jest celowo tak zrobione, że rozróżniono te dwa pkt 2.</u>
          <u xml:id="u-1.198" who="#ŁukaszKasiak">I jeszcze takie ogólne pytanie odnośnie do filozofii. Ust. 1 pkt 1 mówi o przedłużeniu tego okresu, jeżeli termin przypada przed nim 30 czerwca, a w ust. 2 znowu mówimy o tym, że jeżeli przypada w 2026 r., więc to się częściowo pokrywa z tym zakresem ust. 1… Wprawdzie te ustępy, konkludując, mówią o czymś innym. Tutaj jest kwestia złożenia nie wcześniej niż, natomiast ust. 1 ogólnie przedłuża termin. Natomiast naszym zdaniem one w pewnym zakresie pokrywają się, szczególnie jeżeli chodzi o to pierwsze półrocze.</u>
          <u xml:id="u-1.199" who="#ŁukaszKasiak">W ust. 3, jak się wydaje, tak w połowie tego przepisu jest mowa „a w przypadku jurysdykcji innej niż państwo członkowskie UE – tu chyba myślnik – odpowiadają”, czyli tak jakby przepisów nie stosuje się do grupy objętej przepisami, które odpowiadają modelowym zasadom. Jeżeli dobrze rozumiem, to chyba wystarczyłoby myślnik wstawić przed wyrazem „odpowiadają”. Jeżeli państwo zgodzą się, to oczywiście panie posłanki, które przejęły, po prostu skorygowałyby tę poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-1.200" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeśli chodzi o ust. 1 i ust. 2 to są dwie różne normy. Do niektórych podatników będzie miał zastosowanie i ust. 1 i 2, do niektórych tylko 2, do niektórych tylko 1 i stąd jest to rozdzielenie.</u>
          <u xml:id="u-1.201" who="#ŁukaszKuśmierz">Muszę się przyznać, że nie do końca rozumiem kwestię usunięcia tego „30 czerwca” i wskazania, że termin ten ulega przedłużeniu. Logika normy jest taka, że ustawowo termin ze 133 i…</u>
          <u xml:id="u-1.202" who="#JarosławSzatański">Ust. 2 jest dodany również na prośbę naszej KAS, tak?</u>
          <u xml:id="u-1.203" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Stwierdzam, że te poprawki zostały rozpatrzone przez podkomisję.</u>
          <u xml:id="u-1.204" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Czy do art. 128 mamy jeszcze uwagę oprócz tych redakcyjnych i tych poprawek? Nie.</u>
          <u xml:id="u-1.205" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 129. 129, Biuro?</u>
          <u xml:id="u-1.206" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 130. Mamy uwagi?</u>
          <u xml:id="u-1.207" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 131.</u>
          <u xml:id="u-1.208" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 132. Czy mamy uwagi?</u>
          <u xml:id="u-1.209" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 135. Czy są uwagi? Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.210" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 137.</u>
          <u xml:id="u-1.211" who="#WojciechBiałończyk">Dalej. W lit. b) na końcu również proponujemy korektę redakcyjną „o których mowa w ust. 1a-1ba”.</u>
          <u xml:id="u-1.212" who="#WojciechBiałończyk">W zmianie 3 pytanie. Ponieważ tutaj nakłada się obowiązek przechowywania tych dokumentów i ten okres… okresy przechowywania wynoszą – jest napisane – co najmniej 5 lat. Pytanie, kto i w oparciu o jakie kryteria określi, jak długo mają być przechowywane? To znaczy, ustawa nie określa precyzyjnie tego obowiązku, jak długo należy przechowywać, więc w naszej ocenie należałoby to doprecyzować.</u>
          <u xml:id="u-1.213" who="#WojciechBiałończyk">Na końcu tej zmiany 3 korekta redakcyjna „określony w przepisach”. Zamiast „w tych przepisach” to „w przepisach tej ustawy”. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.214" who="#JarosławSzatański">Jeżeli chodzi o uwagę do zmiany dotyczącej ust. 1d, to tak, oczywiście to jest zmiana redakcyjna i można myślnikiem połączyć te wszystkie jednostki, czyli ust. 1-1ba.</u>
          <u xml:id="u-1.215" who="#JarosławSzatański">Wyprzedzając trochę, ta ostatnia uwaga jak najbardziej również jest zasadna, czyli ta dotycząca sformułowania „w przepisach tej ustawy”.</u>
          <u xml:id="u-1.216" who="#JarosławSzatański">Natomiast kwestia tego okresu co najmniej 5 lat, to podobnie, jak to już jest w ustawie o rachunkowości w tym przepisie, który jest zmiany w art. 74 zarówno w ust. 1 i bodajże w ust. 2, również jest dokładnie takie samo wyrażenie, które określa tylko minimalny okres przechowywania sprawozdań finansowych, a nie wskazuje maksymalnego.  Jest to decyzja kierownika jednostki. To kierownik jednostki decyduje, jak długo te dokumenty należy przechowywać. Nam zależy tak samo, jak to jest w ustawie o rachunkowości, tylko na pewnym minimalnym okresie.</u>
          <u xml:id="u-1.217" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 140. Mamy poprawkę zgłoszoną przez troje posłów. Poproszę o przedstawienie poprawki panią poseł Dorotę Marek.</u>
          <u xml:id="u-1.218" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Zatem stwierdzam, że złożona poprawka została rozpatrzona przez podkomisję pozytywnie.</u>
          <u xml:id="u-1.219" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Czy oprócz tej poprawki są jeszcze jakiś uwagi do art. 140? Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.220" who="#WojciechBiałończyk">Również podobna korekta w lit. b) w tym dodawanym pkt 1a pod koniec „opinii w sprawie opodatkowania wyrównawczego, o której mowa w art. 14d paragraf 1”. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.221" who="#KatarzynaKierzekKoperska">W takim układzie do pkt 2.</u>
          <u xml:id="u-1.222" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Do pkt 3. Bardzo proszę, tak.</u>
          <u xml:id="u-1.223" who="#WojciechBiałończyk">W paragrafie…</u>
          <u xml:id="u-1.224" who="#WojciechBiałończyk">Druga kwestia. Tam jest ten warunek. Napisane jest, że „jeżeli ma interes prawny w interpretacji przepisów prawa dotyczących opodatkowania wyrównawczego” i potem jest dopisek „w szczególności w interpretacji przepisów dotyczących zakresu podmiotowego”. Pytanie, czy to uszczegółowienie… czy właściwie przykładowe wyliczenie materii mogącej być przedmiotem opinii jest konieczne? Redakcyjne proponujemy skreślić wyrazy „w interpretacji” po wyrazach „w szczególności”. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.225" who="#BeataRogowskaRajda">Co do skreślenia słowa „w interpretacji”, to całkowita zgoda.</u>
          <u xml:id="u-1.226" who="#BeataRogowskaRajda">Natomiast chcielibyśmy, żeby to doprecyzowanie zostało. Ono się pojawiło na skutek rozmów z przedsiębiorcami, bo oni mieli wątpliwość taką, czy będzie bardzo dużo pytań na samym początku o to, czy dany podatnik tak naprawdę będzie zainteresowanym, czyli będzie tym podatnikiem tych trzech podatków. Może się okazać, że ta nasza interpretacja, ta opinia będzie po prostu odpowiedzią „nie, nie jesteś”. Chcieliśmy jakby to doprecyzować, że właśnie ten zakres podmiotowy, czyli będziemy również badać w ramach opinii właśnie tę kwestie, czy tak naprawdę on jest de facto zainteresowanym i czy spełnia status opodatkowania. Chcielibyśmy więc, żeby to zostało.</u>
          <u xml:id="u-1.227" who="#WojciechBiałończyk">Następnie w lit. d) jest mowa o jurysdykcji w rozumieniu ustawy. Również proponujemy „w rozumieniu” i wskazać jednostkę redakcyjną, w której to pojęcie jest definiowane. Ta sama uwaga dotyczy również później w dalszym ciągu lit. d). Znowu jest użyte to pojęcie „jednostki składowe grupy”. To samo w lit. e). W lit. s) z kolei są używane również pojęcia zdefiniowane w tej ustawie o opodatkowaniu wyrównawczym – udziały konsolidujące, i również chyba należałoby doprecyzować. Znowu jest to pojęcie „jednostek składowych tej grupy” z kolei, więc również chyba należałoby doprecyzować.</u>
          <u xml:id="u-1.228" who="#WojciechBiałończyk">Z kolei w paragrafie 3 – nie, przepraszam – jeszcze w lit. j) jest mowa o tym, że „wskazanie wszystkich innych dokumentów”. Chyba wyraz „wszystkich” jest zbędny. Dalej w paragrafie 3 na końcu w tym ostatnim zdaniu jest mowa o opinii, natomiast również proponowalibyśmy w całym… to znaczy, we wszystkich tych przepisach konsekwentnie posługiwać się nazewnictwem, bo w tym rozdziale jest mowa o opinii w sprawie opodatkowania wyrównawczego, później w kolejnym rozdziale jest dodawana… to znaczy, jest rozdział o opinii zabezpieczającej w sprawie opodatkowania wyrównawczego, więc po… a już dzisiaj w Ordynacji podatkowej kilka takich instrumentów również jest regulowanych. Proponujemy więc we wszystkich przepisach posługiwać się pełną nazwą.</u>
          <u xml:id="u-1.229" who="#WojciechBiałończyk">W paragrafie 4 w pkt 1 jest jeszcze wątpliwość, że „odmawia się w drodze postanowienia wydania opinii w sprawie opodatkowania wyrównawczego w zakresie tych elementów czynności, o których mowa w paragrafie 1, które w dniu złożenia wniosku” i tak dalej. Na końcu jest takie odesłanie „albo porozumieniem inwestycyjnym, o którym mowa w art. 20zd paragraf 1, w zakresie art. 20zt pkt 2a”. Powiem szczerze, nie bardzo wiadomo, jak rozumieć tę końcówkę w połączeniu z jakim elementem wcześniejszym tego przepisu.</u>
          <u xml:id="u-1.230" who="#WojciechBiałończyk">Do tego artykułu to wszystkie uwagi. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.231" who="#BeataRogowskaRajda">Kolejna uwaga „jurysdykcji w rozumieniu ustawy”. Oczywiście to „w rozumieniu” również wymieniamy, tak jak tutaj wcześniej „o których mowa”. Powiem szczerze, że tutaj bylibyśmy niechętni, żeby odsyłać do konkretnego przepisu, dlatego że wydaje nam się, że ta jurysdykcja jest, po pierwsze, zdefiniowana w słowniczku, o ile dobrze pamiętam.  Nie chcielibyśmy odsyłać do konkretnych przepisów, bo te akty prawne również żyją i jeżeli będą dokonywane jakiekolwiek zmiany w przyszłości, to będziemy musieli pamiętać o tych odesłaniach. Wydaje nam się, że to odesłanie do ustawy jako takiej jest wystarczające.</u>
          <u xml:id="u-1.232" who="#BeataRogowskaRajda">W tym kolejnym punkcie „jednostki składowe grupy” tak, tutaj również trzeba dopisać „jednostki lub jednostki składowe grupy”. Słuszna uwaga.</u>
          <u xml:id="u-1.233" who="#BeataRogowskaRajda">Kolejna uwaga w zakresie udziałów konsolidujących. Tak, oczywiście trzeba odesłać do ustawy głównej – ustawy o podatku wyrównawczym. Nie ma takiego pojęcia w Ordynacji, natomiast jest to zdefiniowane w tej ustawie.</u>
          <u xml:id="u-1.234" who="#BeataRogowskaRajda">Tutaj jest jeden taki przypadek w tej literce f), gdzie uznaliśmy, że nie powinniśmy tych jednostek opisywać. W tym przypadku powinny zostać „jednostki składowe tej grupy”.</u>
          <u xml:id="u-1.235" who="#BeataRogowskaRajda">Odnosząc się do zbędnego słowa, całkowita zgoda.</u>
          <u xml:id="u-1.236" who="#BeataRogowskaRajda">Odnosząc się do definicji nawiasowych, całkowita zgoda.</u>
          <u xml:id="u-1.237" who="#BeataRogowskaRajda">Natomiast odnosząc się do tego porozumienia inwestycyjnego, nam chodzi o taką rzecz, że chcieliśmy to doprecyzować, że to chodzi o porozumienie inwestycyjne w części, w jakiej dotyczy… w jakiej będzie dotyczyło opinii właśnie o opodatkowaniu wyrównawczym. Porozumienie inwestycyjne jest takim specyficznym narzędziem i takim instrumentem, w którym mogą się łączyć właściwie wszystkie narzędzia wsparcia, jakie oferuje nasze prawo podatkowe. Tu więc nie chodzi o sam fakt zawarcia porozumienia inwestycyjnego, tylko porozumienia inwestycyjnego zawartego w zakresie opinii w sprawie opodatkowania wyrównawczego</u>
          <u xml:id="u-1.238" who="#BeataRogowskaRajda">Ja wiem, że to może nie jest akurat dobry argument, ale również taką technikę legislacyjną mamy już wykorzystaną na przykład w interpretacjach w 14b paragraf 5 czy też podobnie mamy na przykład w innych instrumentach – w ustawie o VAT czy w ustawie o podatku akcyzowym i chcielibyśmy raczej zachować pewną jednolitość.</u>
          <u xml:id="u-1.239" who="#BeataRogowskaRajda">Odniosłam się chyba do wszystkich uwag w tym artykule.</u>
          <u xml:id="u-1.240" who="#WojciechBiałończyk">Druga rzecz. Jeżeli chodzi o ten paragraf 4 pkt 1 na końcu, to ta wątpliwość wzięła się również stąd, że przy porozumieniu inwestycyjnym niejako precyzujemy, że chodzi o ten zakres – w zakresie art. 20zt pkt 2a, który jest dodawany tą nowelizacją…</u>
          <u xml:id="u-1.241" who="#BeataRogowskaRajda">Natomiast dobrze, jeżeli Biuro Legislacyjne uważa, że odesłanie jest konieczne do konkretnego artykułu, to się zgadzamy.</u>
          <u xml:id="u-1.242" who="#KatarzynaKierzekKoperska">14x. W? Tak, przepraszam, w.</u>
          <u xml:id="u-1.243" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 14y.</u>
          <u xml:id="u-1.244" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 14z. Proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.245" who="#WojciechBiałończyk">Proponujemy również korektę redakcyjną w paragrafie 2 w drugim zdaniu. Tam jest napisane „w przypadku nieuiszczenia w terminie opłaty wstępnej wniosek pozostawia się bez rozpatrzenia w drodze postanowienia”. Proponujemy więc „w przypadku nieuiszczenia w terminie opłaty wstępnej wydaje się postanowienie o pozostawieniu wniosku bez rozpatrzenia” i dalej bez zmian. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.246" who="#BeataRogowskaRajda">Tak, zgadzamy się również na korektę w kontekście pozostawienia wniosku bez rozpatrzenia. Powiem, że jest różnie w różnych miejscach, jak przejrzeliśmy wiele aktów prawnych, natomiast zdecydowana większość jednak idzie w kierunku proponowanym przez pana mecenasa. Zatem zgoda.</u>
          <u xml:id="u-1.247" who="#WojciechBiałończyk">W paragrafie 5 proponujemy korektę redakcyjną analogiczną jak w art. 14z  paragraf 2.</u>
          <u xml:id="u-1.248" who="#WojciechBiałończyk">Z kolei mamy pytanie od paragrafu 6, ponieważ jest mowa o tym, że opłata główna podlega zwrotowi w odpowiedniej części wyłącznie w przypadku uiszczenia jej w wysokości większej od należnej. I teraz pytanie, czy w ogóle może się zdarzyć taki przypadek, że ktoś wpłaci więcej, niż ustawa wymaga? Czy w ogóle jest potrzebny przepis mówiący o zwrocie tej opłaty, jeżeli została uiszczona w wysokości większej, niż należna?</u>
          <u xml:id="u-1.249" who="#BeataRogowskaRajda">Ten paragraf 5 „wniosek pozostawia się bez rozpatrzenia”, to jest to, o czym rozmawialiśmy już przed chwilą. Jak najbardziej się zgadzamy.</u>
          <u xml:id="u-1.250" who="#BeataRogowskaRajda">Natomiast powiem tak, zdarza się, że opłata jest uiszczana w wysokości… Podatnicy zachowują się w sposób różny i doświadczamy tych sytuacji na gruncie interpretacji indywidualnych. Zdarza się to często czasem – nie wiem – z rozpędu, coś sobie źle wyliczą, po prostu takich sytuacji nie powiem, że jest dużo, ale się zdarzają. Skorzystaliśmy już z modelu sprawdzonego właśnie na gruncie interpretacji indywidualnych. Ten przepis jest podobnie sformułowany. My to traktujemy jako czynność materialno-techniczną. Nie uważamy, żeby była potrzeba komplikowania jeszcze tego rozwiązania wprowadzeniem dodatkowej procedury, na przykład w postaci postanowień, na które jeszcze służy na przykład zażalenie. Zdarza się więc po prostu i uważamy, że ten przepis jest potrzebny. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.251" who="#KatarzynaKierzekKoperska">14zd.</u>
          <u xml:id="u-1.252" who="#KatarzynaKierzekKoperska">14zf. Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.253" who="#WojciechBiałończyk">Kolega już wcześniej mówił o występującym tu pojęciu – „dokumenty przyjęte przez” takie ciało, instytucję prawdopodobnie „otwarte ramy do spraw erozji podstawy opodatkowania i przenoszenia zysku”. Właśnie. Znowu odwołujemy się do dokumentów, które absolutnie nie mieszczą się w katalogu źródeł prawa przewidzianych w konstytucji. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.254" who="#BeataRogowskaRajda">Natomiast co do właśnie tych otwartych ram, to rozumiem, że dyskusja już się odbyła i też chcielibyśmy to zostawić po prostu.</u>
          <u xml:id="u-1.255" who="#WojciechBiałończyk">W paragrafie 4 na końcu pierwszego zdania również proponujemy doprecyzować i dodać wyrazy, bo tam jest „od dnia otrzymania wystąpienia dyrektora KIS”, i dopisać „o tę opinię”. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.256" who="#WojciechBiałończyk">I analogicznie w paragrafie 4 zamiast „do procedury wnioskowania” to „do wniosku o przekazanie informacji” i tak dalej. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.257" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 14zl.</u>
          <u xml:id="u-1.258" who="#WojciechBiałończyk">Proponujemy również korektę redakcyjną w pkt 1, bo tam jest mowa o tym, że zobowiązanie zostało prawidłowo wykonane w wyniku zastosowania się do opinii – tu oczywiście pełna nazwa – która uległa zmianie albo uchyleniu”. Proponujemy „która została zmieniona albo uchylona” i tak dalej.</u>
          <u xml:id="u-1.259" who="#WojciechBiałończyk">Natomiast w paragrafie 3 końcówkę tego przepisu proponujemy przeredagować, bo tam pod koniec jest takie sformułowanie „objętego zwolnieniem, o którym mowa w paragrafie 1,  albo określa wysokość”. Zamiast więc tego spójnika „albo” proponujemy napisać „a w przypadku uiszczenia podatku w zakresie objętym tym zwolnieniem – określa wysokość nadpłaty”. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.260" who="#BeataRogowskaRajda">Również nie chcielibyśmy tutaj dokonywać zmian tam… która była… po prostu tych zmian, które polegają na zmianie szyku, bo tak również w chwili obecnej brzmi przepis ochronny w interpretacjach.</u>
          <u xml:id="u-1.261" who="#BeataRogowskaRajda">Odnosząc się do tej końcówki, faktycznie w ramach komisji prawniczej ten przepis został poprawiony. Może również wrócilibyśmy do jego pierwotnego brzmienia i tak jak jest w interpretacjach obecnie w 14m paragraf 3, końcówka by brzmiała „albo – w przypadku uiszczenia podatku w zakresie objętym tym zwolnieniem – określa wysokość nadpłaty”. Taką mielibyśmy propozycję. Myślę, że trochę skonsumowałoby się tym zapisem… zostałyby skonsumowane tym zapisem również uwagi pana mecenasa.</u>
          <u xml:id="u-1.262" who="#WojciechBiałończyk">A jeżeli chodzi o paragraf 3, to generalnie tak po prostu piszemy, że…</u>
          <u xml:id="u-1.263" who="#KatarzynaKierzekKoperska">14zm. Nie mamy.</u>
          <u xml:id="u-1.264" who="#KatarzynaKierzekKoperska">14zn.</u>
          <u xml:id="u-1.265" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Jesteśmy… skończyliśmy art. 14zo. Dobrze, kontrolujmy się nawzajem. Art. 14zp.  Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.266" who="#WojciechBiałończyk">I jeszcze w paragrafie 3 na końcu jest mowa o „konieczności uzyskania na piśmie opinii podmiotu zrzeszającego”. Tu więc chyba chodzi również o ten Instytut Audytorów Wewnętrznych. To tyle uwag do tego artykułu. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.267" who="#BeataRogowskaRajda">Później w tej uwadze „podmiotu zrzeszającego” tak, chodzi o ten Instytut Audytorów Wewnętrznych.</u>
          <u xml:id="u-1.268" who="#WojciechBiałończyk">Teraz jeżeli chodzi o paragraf 3, bo tu jest kilka… bo to jest bardzo ważny przepis w tym rozdziale, ponieważ mówi o odwołaniu członka Rady. I teraz tak, w paragrafie  3 w pkt 1 jest mowa o tym, że minister może go odwołać w przypadku utraty warunków będących podstawą odwołania, o których… powołania, przepraszam, o których mowa w art. 14zq paragraf 1 i 2. Chodzi o to, że paragraf 2 w tym art. 14zq składa się z sześciu punktów i tam są określone te wymogi wobec kandydata na członka Rady GloBE i między innymi… To znaczy, ten wymóg z pkt 6 jest w ocenie Biura Legislacyjnego już unormowany w art. 14zr paragraf 2. Czy w paragrafie 3 w pkt 1 nie należałoby ograniczyć tego odesłania do art. 14zu paragraf 1 i paragraf 2 pkt 2-5? To jest jedna kwestia.</u>
          <u xml:id="u-1.269" who="#WojciechBiałończyk">Druga kwestia. Pkt 3 stanowi o tym, że jedną z przesłanek jest skazanie prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego lub przestępstwo skarbowe. A jak zerkniemy wcześniej do tego art. 14zq paragraf 2 pkt 5, to ta przesłanka jest sformułowana nieco inaczej, że osoba nie może być prawomocnie skazana za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe. Tutaj jest mowa tylko o przestępstwach umyślnych ściganych z oskarżenia publicznego. Stąd pytanie, czy to nie powinno być tak samo określone?</u>
          <u xml:id="u-1.270" who="#WojciechBiałończyk">To właściwie wszystkie uwagi do tego przepisu. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.271" who="#BeataRogowskaRajda">Natomiast faktycznie pan mecenas zwrócił uwagę na pewne nieprecyzyjności.  Chcielibyśmy doprecyzować w pkt 1, jak Biuro Legislacyjne proponuje, żeby to były… które to punkty były? Paragraf 2 pkt 2-5.</u>
          <u xml:id="u-1.272" who="#BeataRogowskaRajda">Faktycznie po analizie, bo mieliśmy to szczęście zapoznać się z uwagami Biura Legislacyjnego troszkę wcześniej, wydaje nam się, że ten trzeci jest faktycznie zbędny, dlatego że on się mieści po prostu tych przesłankach 2-5 i również jest troszkę inaczej skonstruowany. Ten więc pkt 3 musielibyśmy usunąć. Z racji tego, że to jest chyba dosyć istotna kwestia, zrobimy to odpowiednią poprawką. Chyba że pani…</u>
          <u xml:id="u-1.273" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 14zs. Mamy?</u>
          <u xml:id="u-1.274" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Zt.</u>
          <u xml:id="u-1.275" who="#WojciechBiałończyk">Później jest mowa o tym, że opinie Rady GloBE co do zakresu… co do spraw z zakresu przepisów dotyczących opodatkowania wyrównawczego. Chodzi o to, że wcześniej w art. 14zf w paragrafie 1 jest określony ten zakres zadań tej Rady GloBE,… że chodzi o stosowanie przepisów prawa podatkowego, przepisów o rachunkowości oraz wytycznych i tak dalej przyjętych przez te otwarte ramy. I teraz, jakby ten przedmiot opinii Rady GloBE został inaczej ujęty w art. 14zf, a inaczej w art. 14 zt paragraf 1 pkt 3, a jeszcze inaczej w paragrafie 2 tego przepisu w art. 14zf, bo jak widzimy, jest napisane, że „stanowisko co do spraw z zakresu przepisów dotyczących podatku wyrównawczego w rozumieniu” i tak dalej, a potem „w tym ich stosowania” i tak dalej. Mamy więc trzy miejsca, w których ten zakres zadań Rady, a tym samym przedmiot opinii Rady GloBE został unormowany inaczej. Wydaje się więc, że należałoby to jakoś ujednolicić.</u>
          <u xml:id="u-1.276" who="#WojciechBiałończyk">I drobna uwaga do paragrafu 6. Tam w ostatnim wierszu chyba można skreślić wyraz „sprawowanie”. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.277" who="#BeataRogowskaRajda">Tak, zgadzamy się z tym, żeby ujednolicić jakby to stanowisko z zakresu… po prostu zamiast tego szczegółowego rozpisania, po prostu odesłać do odpowiedniego zakresu. Może to być „stanowisko – na przykład – co do spraw, o których mowa w art.”…</u>
          <u xml:id="u-1.278" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 14zv.</u>
          <u xml:id="u-1.279" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Zw. Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.280" who="#WojciechBiałończyk">I teraz paragraf 4 i paragraf 5. Paragraf 4 stanowi o tym, że „wysokość wynagrodzenia, o którym mowa w paragrafie 1 i paragrafie 2 pkt 1”. Teraz pytanie, czy każde z tych wynagrodzeń z osobna nie może przekroczyć dwukrotności kwoty bazowej tam przewidzianej czy tam wskazanej, czy łącznie obu tych wynagrodzeń? Pytanie również bierze się stąd, że w paragrafie 5 w pkt 1 jest mowa o tym, że minister określi w drodze rozporządzenia wysokość wynagrodzeń, o których mowa w paragrafie 1 i paragrafie 2 pkt 1, czyli w dwóch różnych, a paragraf 4 stanowi o tym, że wynagrodzenie, o którym mowa w obu tych przepisach nie może przekroczyć. Stąd pytanie, czy łącznie?</u>
          <u xml:id="u-1.281" who="#WojciechBiałończyk">Jeszcze pytanie do pkt 2, ponieważ tam zgodnie z tym przepisem minister ma określić w drodze rozporządzenia również sposób obliczenia wysokości albo maksymalną wysokość zwrotu tych kosztów podróży i noclegów, podczas gdy ustawa w art. 14zw paragraf 2 pkt 2  stanowi o tym, że członkom Rady GloBE przysługuje zwrot kosztów podróży i noclegów, zgodnie z przepisami o należnościach przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej. Stąd pytanie, jaki zwrot ma im przysługiwać, bo z jednej strony ustawa mówi o tym zwrocie, a potem jest mowa o tym, że to minister ma określić w rozporządzeniu. Tu więc jest chyba jakiś rozdźwięk między tymi przepisami. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.282" who="#BeataRogowskaRajda">Odnosząc się do paragrafu 4, czy to ograniczenie dwukrotności kwoty dotyczy łącznie czy osobno. Osobno. Chodzi nam o ograniczenie osobno do każdej z kategorii i chcielibyśmy, żeby zostało to ograniczenie w paragrafie 2, dlatego że my już z tego korzystamy w chwili obecnej przy Radzie PUO, bo te przepisy są również wzorowane na Radzie PUO. My po prostu… Oczywiście tak, pracujemy na tym rozporządzeniu dotyczącym… to znaczy, pracujemy na tych regulacjach dotyczących zwrotu kosztów podróży i tak dalej, i tak dalej, ale to rozporządzenie, to ograniczenie daje nam możliwość wprowadzenia również jeszcze dodatkowej korekty w tym zakresie. Nie chcielibyśmy w zakresie tego pkt 2 w paragrafie 5 dokonywać żadnych zmian</u>
          <u xml:id="u-1.283" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Przechodzimy do zmiany 5. Czy do zmiany 5 są uwagi? Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.284" who="#WojciechBiałończyk">W pkt 1 również konsekwentnie proponujemy uzupełnienie tego odesłania, czyli  art. 14z paragraf 1. I to samo w 14za.</u>
          <u xml:id="u-1.285" who="#WojciechBiałończyk">Z kolei w pkt 2 jest mowa o tym, że w ramach realizacji… to znaczy takie określenie „w ramach realizacji współdziałania”. I teraz, art. 20s paragraf 1 wprowadza tak zwaną umowę o współdziałaniu, więc tam chyba też w tym przepisie zc powinno być „w ramach realizacji umowy o współdziałaniu”, zgodnie z przyjętym wcześniej nazewnictwem. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.286" who="#BeataRogowskaRajda">Natomiast to doprecyzowanie również w pkt 1 i 2 jak najbardziej słuszne i słuszna jest również uwaga pana mecenasa w zakresie realizacji współdziałania. Powinno być po prostu „umowa współdziałania”. Nie wiem, dlaczego tak się wydarzyło, ale dziękujemy za tę uwagę.</u>
          <u xml:id="u-1.287" who="#WojciechBiałończyk">Następnie na końcu jest mowa o tym, że „w którym upłynął termin płatności podatku wynikającego z tego opodatkowania wyrównawczego”. Czy będzie wiadomo, o jaki termin i którego z tych trzech podatków chodzi? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.288" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Do 12?</u>
          <u xml:id="u-1.289" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Do 13?</u>
          <u xml:id="u-1.290" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Do 14. Tutaj mamy duży dział, więc może znowu artykułami? Art 119zfp.</u>
          <u xml:id="u-1.291" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 119zfq.</u>
          <u xml:id="u-1.292" who="#BeataRogowskaRajda">Natomiast… O, bo pan dyrektor wskazał tylko to.</u>
          <u xml:id="u-1.293" who="#WojciechBiałończyk">Później w pkt 7 jest mowa o tym, że… to znaczy, użyte jest pojęcie pod koniec „będących rezultatem czynności objętych wnioskiem”. W pkt 6 i w kilku innych miejscach jest mowa o „czynnościach, o których mowa w art. 119zfp paragraf 3. Wydaje się więc, że to również należałoby ujednolicić.</u>
          <u xml:id="u-1.294" who="#WojciechBiałończyk">Teraz w pkt 9 jest jeszcze mowa o tym, że należy wskazać inne czynności, od których pośrednio jest uzależnione osiągnięcie korzyści podatkowych. Pytanie, czy tego już nie wyczerpuje treść pkt 8?</u>
          <u xml:id="u-1.295" who="#WojciechBiałończyk">Później w pkt 11 w lit. a) mamy również podobne uwagi, jak wcześniej do tej opinii w sprawie opodatkowania wyrównawczego. Kwestia odesłań w zakresie tych jednostek, jednostek składowych. Należałoby chyba również odesłać do pojęć zdefiniowanych w tej głównej ustawie.</u>
          <u xml:id="u-1.296" who="#WojciechBiałończyk">Jeszcze kwestia… Paragrafu 2 i relacja tego paragrafu 2 do paragrafu 1 pkt 11 lit. g). W lit. g) jest mowa o umowach, porozumieniach wewnątrzgrupowych lub innych dokumentach, a tu w paragrafie 2 jest pod koniec mowa o oryginałach lub kopiach umów lub ich projektów. Czy chodzi więc o te same dokumenty, co wcześniej?</u>
          <u xml:id="u-1.297" who="#WojciechBiałończyk">To właściwie… Jeszcze w paragrafie 3, wracając do tej kwestii, która ma pozostać do ustalenia na Komisję, zamiast „wnioskodawca” jest używane pojęcie „wnoszący wniosek”,  więc to jest kolejna rzecz do ujednolicenia. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.298" who="#BeataRogowskaRajda">Co do tych uwag 11 i te wszystkie literki a), b), c), nie będę odpowiadała, bo po prostu rozmawialiśmy już o tym wcześniej. Wszystkie te korekty, których tam dokonamy, na które tutaj się zgodziliśmy i wspólnie uzgodniliśmy, znajdą odpowiednie zastosowanie dokładnie tak samo jak tam.</u>
          <u xml:id="u-1.299" who="#BeataRogowskaRajda">I co? O, te dokumenty – oryginały, kopie umów lub ich projektów. Tak, zgoda, że trzeba to ujednolicić, bo chodzi jakby o te już wcześniej wskazane.</u>
          <u xml:id="u-1.300" who="#BeataRogowskaRajda">Chyba na wszystkie uwagi odpowiedziałam. Tak myślę.</u>
          <u xml:id="u-1.301" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 119zft.</u>
          <u xml:id="u-1.302" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 119zfv.</u>
          <u xml:id="u-1.303" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 119zfw.</u>
          <u xml:id="u-1.304" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 119zfx.</u>
          <u xml:id="u-1.305" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Zmiana 15.</u>
          <u xml:id="u-1.306" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Zmiana 16.</u>
          <u xml:id="u-1.307" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Zmiana 17. Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.308" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Przechodzimy do art. 141. Czy są do niego uwagi? Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.309" who="#WojciechBiałończyk">Druga kwestia. Ten przepis należy przeredagować, bo on w tym momencie jest po prostu bez sensu. Skarga na pisemną interpretację przepisów prawa podatkowego wydana w indywidualnej sprawie. To nie skarga jest wydana w indywidualnej sprawie, tylko „skarga na pisemną interpretację przepisów prawa podatkowego wydaną w indywidualnej sprawie – dalej – opinię zabezpieczającą”. Wszystkie te nazwy tych aktów administracyjnych należy odpowiednio odmienić i potem końcówka może być oparta… i dalej bez zmian.</u>
          <u xml:id="u-1.310" who="#WojciechBiałończyk">Pytanie o tę opinię z art. 119zzl dotyczy również zmiany 3. Czy świadomie jest ona wykreślona z tego przepisu? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.311" who="#BeataRogowskaRajda">Te odmiany, o których mówił pan mecenas, również jak najbardziej słuszne.</u>
          <u xml:id="u-1.312" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 144. Jest poprawka, tak. Proszę o jej przedstawienie panią poseł Dorotę Marek.</u>
          <u xml:id="u-1.313" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Proponuję przejść do działu 13. Tak, jest przyjęta. Będzie do wyjaśnienia, tak. Przejdźmy do działu 13. Tutaj również mogą być uwagi do tytułu, więc od razu jakby pytam o to Biuro Legislacyjne.</u>
          <u xml:id="u-1.314" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 145. Czy są jakieś uwagi?</u>
          <u xml:id="u-1.315" who="#ŁukaszKasiak">Następnie „do przygotowania takiej informacji zgodnie z przepisami CBCR w zrozumieniu jurysdykcji jednostki”. Rozumiem, że chodzi o przepisy CBCR tej jurysdykcji, a to „w rozumieniu” odnosi się do tych przepisów CBCR, natomiast uściślamy, że chodzi o te przepisy jurysdykcji jednostki dominującej.</u>
          <u xml:id="u-1.316" who="#ŁukaszKasiak">Następnie na końcu tego przepisu „z właściwych dokumentów otwartych” – chyba – „ram do spraw erozji”.</u>
          <u xml:id="u-1.317" who="#ŁukaszKasiak">Na końcu jest takie pojęcie „w zakresie akcji numer 13 BEPS, czyli pewnie chodzi o to Base Erosion and Profit Shifting. Tak czy siak jest to… nawet nie mówimy już o tych ramach, tylko mówimy o właściwych dokumentach tych otwartych ram OECD. Ta akcja numer 13 BEPS to są chyba jakieś wytyczne. Trudno powiedzieć, żeby to był jakikolwiek akt o charakterze normatywnym, czy to w ogóle jest akt prawny. Nie wiadomo w ogóle o co chodzi. Tak samo ten BEPS również nie jest rozwinięty, więc ten poziom nieokreśloności jest już chyba maksymalny.</u>
          <u xml:id="u-1.318" who="#ŁukaszKasiak">W pkt 4… To znaczy, to pojęcie z pkt 4 jest używane tylko raz, ale pewnie musi pozostać, bo jest dość rozbudowana definicja.</u>
          <u xml:id="u-1.319" who="#ŁukaszKasiak">Pkt 5 z 6 należałoby chyba zamienić zgodnie z kolejnością alfabetyczną. Do art. 145 to tyle.</u>
          <u xml:id="u-1.320" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeśli chodzi o kwalifikowaną informację o grupie podmiotów i lit. a) informację o grupie podmiotów, to tak, tu powinno być odwołanie do ust. 5.</u>
          <u xml:id="u-1.321" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeśli chodzi o lit. b), sytuacja jest bardziej skomplikowana, bo w lit. b) jest hipotetyczna informacja o grupie podmiotów. Można by więc stworzyć jeszcze jedną definicję, a jeśli nie, to chodzi o informacje, które byłyby przygotowane. Czyli mamy jakąś informację w przepisach, która jest zdefiniowana. Ona nie jest przygotowywana, ale gdyby była przygotowywana, to wtedy. To jest więc taki warunek.</u>
          <u xml:id="u-1.322" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeśli chodzi o „w rozumieniu art. 127 ust. 3”, tam przecinki jak najbardziej mogą być.</u>
          <u xml:id="u-1.323" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeśli chodzi o „otwarte”, tak, jak najbardziej „otwartych ram”. To dokładnie ta sama instytucja, która była wcześniej.</u>
          <u xml:id="u-1.324" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeśli chodzi o akcję 13 BEPS, jej status, bo tu nie chodzi o jeden dokument, tylko o wszystkie dokumenty produkowane w ramach tej akcji… Oczywiście skrót Akcja 13 również można rozwinąć, ale on niewiele zmieni, bo to wszystko są dokumenty o takim samych statusie, jak zasady modelowe, czyli dokumenty niewiążące.</u>
          <u xml:id="u-1.325" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeśli chodzi o pkt 4, to jest prawda, że to występuje tylko raz, natomiast jak sami panowie stwierdzili, to jest dosyć obszerne, więc pytanie, czy nie można tego zostawić w tym słowniku?</u>
          <u xml:id="u-1.326" who="#ŁukaszKuśmierz">Piątka z szóstką – tak, jak najbardziej.</u>
          <u xml:id="u-1.327" who="#ŁukaszKuśmierz">Wydaje mi się, że chyba na wszystkie zagadnienia odpowiedziałem.</u>
          <u xml:id="u-1.328" who="#ŁukaszKasiak">W pkt 3 korekta redakcyjna „jest równa uproszczonej minimalnej stawce podatkowej lub wyższa od niej”, czyli „albo wyższa od niej”.</u>
          <u xml:id="u-1.329" who="#ŁukaszKasiak">W ust. 6 na końcu jest takie sformułowanie „na udziały własnościowego właściciela otrzymującego dywidendę, o którym mowa w art. 114 ust. 1” Nie za bardzo jest jasne, do czego się odnosi ten fragment na końcu. Wydaje mi się, że jeżeli do właściciela, to w art. 114 ust. 1 nie ma mowy o właścicielu, przynajmniej wprost.</u>
          <u xml:id="u-1.330" who="#ŁukaszKasiak">Następnie w ust. 7 mamy takie sformułowanie „obliczeń, o których mowa” i tu już odpowiednio „w dziale… w rozdziale”, a następnie mamy art. 118, 119. Jeżeli tam mamy szukać obliczeń, to również, jak się wydaje, bezpośrednio tam o tych obliczeniach nie ma mowy.</u>
          <u xml:id="u-1.331" who="#ŁukaszKasiak">Wyraz „wszelkie” wydaje się zbędny w tym ust. 7.</u>
          <u xml:id="u-1.332" who="#ŁukaszKasiak">W ust. 9 jest takie sformułowanie „należy dokonać następujących korekt”. Czy tu nie trzeba wskazać, kto dokonuje tych korekt? Czy to jest oczywiste? To jest taki przepis, który nie wskazuje bezpośrednio podmiotu. Czy to jest oczywiste, o kogo tu będzie chodziło?</u>
          <u xml:id="u-1.333" who="#ŁukaszKasiak">Później „wskutek” to łącznie.</u>
          <u xml:id="u-1.334" who="#ŁukaszKasiak">W ust. 11 pojawia się pojęcie porozumień podwajających stratę i podwajających wydatek. To jest tylko nazwa, natomiast pytanie, czy to zawsze chodzi o podwojenie? Czy to nie będzie mylące? Czy te porozumienia zawsze podwajają? Czy to są porozumienia, na podstawie których rzeczywiście ta strata jest podwajana czy wydatek jest podwajany, bo tak się nazywają? Pytanie, czy zawsze tak będzie?</u>
          <u xml:id="u-1.335" who="#ŁukaszKasiak">W ust. 21 znowu mamy pojęcie tej bezpiecznej przystani CBCR. Tu można by było chyba pozbyć się tego problemu, pisząc o wyborze, o którym mowa w ust. 1.</u>
          <u xml:id="u-1.336" who="#ŁukaszKasiak">Chyba… Jeszcze pytanie, czy chodzi o wybór bezpiecznej przystani CBCR czy wybór tej tymczasowej bezpiecznej przystani CBCR? To są wszystkie uwagi do 146.</u>
          <u xml:id="u-1.337" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeśli chodzi o a), b), c), czyli jesteśmy w ust. 1 w pkt 2 a), b), c), to tutaj znów jest „przy czym”, czyli to jest tak samo, jak było we wcześniejszych bezpiecznych przystaniach, że to jest założenie, że coś zastępujemy czymś. Natomiast znowu to nie są warunki, bo to jest w ogóle mechanizm do wyboru, więc nie wiem, czy można w tych przypadkach mówić o warunkach. Stąd jest bodajże w pkt 1 i w pkt 2 formuła „przy czym”. Jeśli więc to nie jest jakiś poważny błąd legislacyjny, to proponowalibyśmy to pozostawić.</u>
          <u xml:id="u-1.338" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeśli chodzi o uproszczoną efektywną stawkę „jest równa… wyższa”, to ta zmiana, którą proponujemy… Rozumiem, że tę zmianę robiliśmy już w kilku innych artykułach, bo…</u>
          <u xml:id="u-1.339" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeśli chodzi o ust. 3 i zmianę kolejności rozdział drugi i dział drugi, jak najbardziej tak.</u>
          <u xml:id="u-1.340" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeśli chodzi o ust. 6, powinno się odnosić do właściciela. W związku tym po naszej stronie jest sprawdzenie tego odesłania ze 114 ust. 1.</u>
          <u xml:id="u-1.341" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeśli chodzi znowu o odwołania w ust. 7 do rozdziału 2 i działu 2, jak najbardziej tak, powinno być odwrotnie.</u>
          <u xml:id="u-1.342" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeśli chodzi o art. 118 i 119, to tam są chyba specyficzne metody opodatkowania szczególnych jednostek, więc proponujemy pozostawić.</u>
          <u xml:id="u-1.343" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeśli chodzi o wyraz „wszelkie” w ust. 7, jak najbardziej można go usunąć.</u>
          <u xml:id="u-1.344" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeśli chodzi o porozumienie, czyli ust. 9, pytanie było, kto dokonuje… korekty. Dokonuje każdy, kto korzysta z tego mechanizmu art. 146.</u>
          <u xml:id="u-1.345" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeśli chodzi o „w skutek”, to błąd jak najbardziej językowy. Tak, „wskutek” powinno być łącznie.</u>
          <u xml:id="u-1.346" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeśli chodzi o ust. 11 „podwajający straty” i „podwajający wydatek”, to jest po prostu przetłumaczone z języka angielskiego. Natomiast oczywiście to nie zawsze będzie podwajające. Może być potrajające i tak dalej, i tak dalej. Natomiast to jest po prostu wierne oryginałowi, bo znowu, nie bardzo w polskim systemie prawa są takie określenia. Natomiast tutaj pan dyrektor proponuje, że możemy to zmienić na „porozumienie zwielokrotniające stratę” i „porozumienie zwielokrotniające wydatek”. Jeśli tak…</u>
          <u xml:id="u-1.347" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 148. Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.348" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeśli chodzi o 93, tak powinien być tylko sam pkt 3, bo nie ma ustępów. Tak, potwierdzamy.</u>
          <u xml:id="u-1.349" who="#ŁukaszKasiak">Następnie w pkt 1 mamy „zgodnie z przepisami o kwalifikowanym krajowym podatku wyrównawczym obowiązującym”. To znaczy, pytanie, czy to podatek obowiązuje czy chodzi o przepisy obowiązujące… inaczej „przepisami obowiązującymi”? To dwa razy w tym pkt 1.</u>
          <u xml:id="u-1.350" who="#ŁukaszKasiak">W pkt 3 zbędny wydaje się wyraz „z zastrzeżeniem” – „z tym, że zamiast”.</u>
          <u xml:id="u-1.351" who="#ŁukaszKasiak">W ustawie jest definicja zysku przed opodatkowaniem. Ona w sobie zawiera stratę, więc pytanie, czy nie należałoby zastosować tej definicji właśnie, czyli zrealizowanego zysku przed opodatkowaniem? Strata jest elementem tamtej definicji.</u>
          <u xml:id="u-1.352" who="#ŁukaszKasiak">Na końcu mamy „w rozumieniu art. 145 pkt 3 w odniesieniu do kwalifikowanego sprawozdania finansowego”. To jest zdefiniowane, więc wydaje się, że te wyrazy należałoby skreślić „w rozumieniu art. 145 pkt 3”, bo jest słowniczek, który obowiązuje również w tej jednostce systematyzacyjnej.</u>
          <u xml:id="u-1.353" who="#ŁukaszKasiak">W ust. 2 odesłanie do art. 150. Jesteśmy w tym artykule, ale być może chodzi… To znaczy, chodzi prawdopodobnie o odesłanie do ust. 1.</u>
          <u xml:id="u-1.354" who="#ŁukaszKasiak">Zbędny wyraz „wówczas”, jak się wydaje. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.355" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeśli chodzi o kwestię zrealizowanego zysku, od ręki nie odpowiemy, więc będziemy musieli do tego wrócić, żeby czegoś tutaj nie przekręcić.</u>
          <u xml:id="u-1.356" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeśli chodzi o przepisy obowiązujące, oczywiście można… chodzi o przepisy, które obowiązują, czyli zgodnie z przepisami obowiązującymi, tak? Czyli „zgodnie z przepisami o krajowym podatku wyrównawczym innej jurysdykcji obowiązującymi w danej jurysdykcji”. Wydaje się więc być to zrozumiałe, że chodzi o przepisy obowiązujące. Tak, przepisy obowiązujące. Tak, Przepisy obowiązujące. I to chyba tyle.</u>
          <u xml:id="u-1.357" who="#ŁukaszKuśmierz">Jeszcze widzę, bo akurat do tego mieliśmy okazję wcześniej wymienić się uwagami,  „dla których znajdują zastosowanie”. Propozycja jest „mają zastosowanie”. Jak najbardziej tak.</u>
          <u xml:id="u-1.358" who="#ŁukaszKasiak">Dwa. Generalnie to jest taka dość nietypowa konstrukcja przepisu przejściowego. Jak rozumiem, chodzi o to, że przepisy tej ustawy mają zastosowanie do grupy, która dokonała wyboru zgodnie z ust. 1, i one się stosują, mimo że ustawa wchodzi w życie co do zasady  1 stycznia 25, to do nich znajdzie zastosowanie od 1 stycznia 24. Wydaje się również, że należałoby ten przepis przeredagować – to prawdopodobnie na Komisję – bo jest również troszeczkę, mówiąc kolokwialnie, przegadany, bo tu mamy tak, jak gdyby ta ustawa weszła w życie, a w szczególności dokonanie tego wyboru jest równoznaczne, więc przepis jest taki dość… wydaje się, że on wymagałby korekty. To samo dotyczy odesłania do art. 153. Ten przepis art. 153 stosuje się, bo po prostu on jest elementem tej ustawy. On znajduje zastosowanie niezależnie od tego, że my napiszemy „z uwzględnieniem”, bo ta dyspozycje art. 153 ona się odnosi do art. 152 ust. 1. Powiem tak, redakcyjnie można byłoby nieco poprawić ten ust. 2, natomiast zdaniem Biura Legislacyjnego ten ust. 2 w kontekście art. 153 wymagałby przeredagowania. To samo na przykład tyczy się tego elementu „w szczególności dokonanie tego wyboru jest równoznaczne” i tak dalej. Pytanie, jaki sens ma dodawanie tutaj takich przykładowych wyliczeń, co to w szczególności oznacza? Bo co z resztą tych… jakby tego nietypowego stosowania tych przepisów od dnia 1 stycznia 2024 r.?  To więc do przepracowania i ewentualnie w drodze poprawki na Komisję chyba.</u>
          <u xml:id="u-1.359" who="#ŁukaszKasiak">To są wszystkie uwagi do art. 152.</u>
          <u xml:id="u-1.360" who="#JarosławSzatański">Natomiast art. 153 to jest uszczegółowienie już konkretnych obowiązków, czyli taki charakter dostosowawczy, jeżeli ktoś już tego wyboru dokona, dlatego bardzo ostrożnie podchodzilibyśmy do jakiejś istotnej modyfikacji tego przepisu. Oczywiście zgadzamy się z usunięciem słowa „z uwzględnieniem art. 153”. To będzie oczywiste, że uwzględniamy ten 153.</u>
          <u xml:id="u-1.361" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 155. Bez uwag.</u>
          <u xml:id="u-1.362" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 156. Tak?</u>
          <u xml:id="u-1.363" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Art. 159.</u>
          <u xml:id="u-1.364" who="#KatarzynaKierzekKoperska">160.</u>
          <u xml:id="u-1.365" who="#ŁukaszKasiak">Natomiast nie za bardzo rozumiemy, jak rozumieć maksymalny limit wydatków w odniesieniu do roku 2024, bo jakby nie patrzeć ta ustawa, wchodząc w życie 1 stycznia 2025… Nie wiem za bardzo, jak to… Jest roczność ustawy budżetowej i jest pytanie, czy to w ogóle znajdzie zastosowanie.</u>
          <u xml:id="u-1.366" who="#ŁukaszKasiak">W ust. 2 – taki drobiazg – chyba „w przypadku zagrożenia przekroczeniem albo przekroczenia”.</u>
          <u xml:id="u-1.367" who="#JarosławSzatański">Co do tej uwagi dotyczącej roku 2024, to również konsultowaliśmy się dzisiaj z właściwymi departamentami i zauważyliśmy, że jest to typowa praktyka przyjmowana w wielu ustawach i często mimo, że ustawa wchodzi – załóżmy – 1 stycznia jakiegoś roku, to ten przepis z ustawy o finansach publicznych, wymagany właśnie ustawą o finansów publicznych często odnosi się do roku poprzedzającego rok wejścia w życie. Nie było jakiegoś przepisu przejściowego, który… To znaczy, inaczej. W przepisach końcowych nie było to uwzględniane, czyli ustawa wchodziła w jakimś dniu 1 stycznia i odnosiła się do roku poprzedzającego w tym szczególnym przepisie. Praktyka więc była taka, że… taka, jak tutaj w zaproponowanym projekcie.</u>
          <u xml:id="u-1.368" who="#KatarzynaKierzekKoperska">W takim układzie stwierdzam, że projekt został przyjęty, bo nie widzę uwag, żeby nie został przyjęty przez podkomisję.</u>
          <u xml:id="u-1.369" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Podkomisja musi jeszcze wybrać posła sprawozdawcę. Czy wyrażacie państwo zgodę, żebym była posłem sprawozdawcą? Tak?</u>
          <u xml:id="u-1.370" who="#KatarzynaKierzekKoperska">Na tym wyczerpaliśmy…</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>