text_structure.xml 22.6 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#MaciejMałecki">Otwieram posiedzenie podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#MaciejMałecki">Witam wszystkich gości i parlamentarzystów.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#MaciejMałecki">Porządek dzisiejszego posiedzenia przewiduje dyskusję na temat harmonogramu budowy morskich farm wiatrowych oraz infrastruktury towarzyszącej w ramach tzw. I fazy offshore.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#MaciejMałecki">Cieszę się, że w posiedzeniu podkomisji możemy liczyć na obecność pana Przemysława Kołodziejaka, wiceprezesa PGE Polska Grupa Energetyczna, pana Piotra Dziubałtowskiego, wiceprezesa ds. operacyjnych PGE Baltica, oraz pana Jarosława Brodę, członka zarządu Baltica Power oraz ORLEN Neptun I. Witam pana Rafała Bojanowskiego, zastępcę dyrektora Departamentu Spółek Paliwowo-Energetycznych w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Jest z nami pan Grzegorz Chodkowski, przedstawiciel RWE, pan Piotr Czopek, dyrektor ds. regulacji Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej, oraz pan Jarosław Dybowski, dyrektor wykonawczy ds. energetyki w ORLEN. Dziękuję państwu za obecność. Cieszę się również z obecności pana Łukasza Tomaszewskiego, dyrektora w Departamencie Odnawialnych Źródeł Energii w Ministerstwie Klimatu. Jest z nami również pani Natalia Zając, dyrektor Departamentu Gospodarki Morskiej w Ministerstwie Infrastruktury. Cieszę się z obecności wszystkich państwa, także tych, których nie wymieniłem z imienia i nazwiska, oraz tych, którzy oglądają nasze posiedzenie w formie zdalnej.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#MaciejMałecki">Otwieram dyskusję. Kto na pierwszy ogień? Pan dyrektor kiwa głową. Proszę bardzo, pan dyrektor Łukasz Tomaszewski.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#ŁukaszTomaszewski">Myślę, że w pierwszej kolejności postaram się zarysować cały kontekst i opowiedzieć, jak ta sytuacja wygląda w tej chwili. Jak państwo doskonale wiedzą, morska energetyka wiatrowa jest kluczowym elementem naszej strategii energetycznej. Znalazło to wyraz zarówno w dokumentach rządowych planistycznych, myślę o „Polityce energetycznej Polski do 2040 r.”, jak i o „Krajowym planie na rzecz energii i klimatu na lata 2021–2030”, który to dokument został już przedłożony we wstępnej wersji do Brukseli, do Komisji Europejskiej. Natomiast rozwój energetyki wiatrowej morskiej w Polsce został zapoczątkowany przyjęciem przez Wysoki Sejm ustawy z dnia 17 grudnia 2020 r. o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych. W zasadzie umożliwiło to uruchomienie tych wszystkich procesów związanych z planowaniem, przygotowaniem, jak i budową morskich farm wiatrowych w wyłącznej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego. Oczywiście zapewniło to odpowiednie warunki do tego, żeby ten sektor mógł z większą pewnością myśleć o swoim rozwoju. Ta ustawa w zdecydowany sposób uprościła proces inwestycyjny w ramach postępowań administracyjnych, natomiast najistotniejszym elementem tej ustawy było wprowadzenie mechanizmu wsparcia dla inwestorów, którzy są zainteresowani rozwojem morskiej energetyki wiatrowej. Mam tutaj na myśli system wsparcia jako dwustronny kontrakt różnicowy, który ma zastosowanie zarówno dla I fazy wsparcia, gdzie cena jest dystrybuowana do określonej liczby wytwórców o zainstalowanej elektrycznej mocy, niecałe 6 GW (ta liczba będzie padała też później w mojej wypowiedzi), jak i w II fazie systemu wsparcia, gdzie mówimy już o systemie aukcyjnym, który również wynika z decyzji i ustaleń z Komisją Europejską. To za chwilę. Dzisiaj będziemy mówić głównie o I fazie systemu wsparcia.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#ŁukaszTomaszewski">Prawo do pokrycia ujemnego salda, czyli kontrakt różnicowy, w praktyce oznacza pokrycie różnicy dla inwestorów pomiędzy ceną rynkową a adekwatną ceną umożliwiającą podjęcie pozytywnych decyzji inwestycyjnych i przygotowanie do realizacji projektów w skończonym czasie. Aktualnie w Polskiej Wyłącznej Strefie Ekonomicznej – bo też trzeba to podkreślić i przypominać, bo może nie wszyscy z państwa wiedzą, choć możliwe, że w tym gronie wszyscy, ale być może słuchacze też powinni o tym wiedzieć, że morskie farmy wiatrowe będą zlokalizowane na obszarze Polskiej Wyłącznej Strefy Ekonomicznej, czyli w pasie oddalonym i poza obszarem morza terytorialnego Rzeczpospolitej Polskiej, myślę, że jest to odległość powyżej 20 km od brzegu – wydano w sumie 21 pozwoleń na wznoszenie i wykorzystywanie sztucznych wysp. Zakładamy, że moc zainstalowana w pierwszej fazie to będzie niecałe 6 GW, dokładnie 5,9 GW w 2030 r., natomiast w 2040 r. będzie to 18 GW. Wyprowadzenie pierwszej energii z morskich farm wiatrowych ma nastąpić w 2026 r. Będę też mówił o tym, który projekt jest najbardziej zaawansowany.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#ŁukaszTomaszewski">To, o czym teraz powiedziałem, jest też bardzo ważne z punktu widzenia zapewnienia bezpieczeństwa Krajowego Systemu Elektroenergetycznego i myślę, że szeroko rozumianego bezpieczeństwa polskiej gospodarki, polskich obywateli, ale też myślenia o tym, jaką skalą inwestycji jest morska energetyka wiatrowa. Przypomnę, że 1 GW mocy zainstalowanej w morskiej energetyce wiatrowej to jest ok. 14–15 mld zł, więc w kontekście tych 6 GW realizowanych do 2030 r. mówimy o ok. 85 mld zł. Są to pieniądze, które zostaną zainwestowane, które częściowo wejdą też w polską gospodarkę. Jeśli chodzi o szacunki ekspertów, mówimy o local content na poziomie ok. 20–25%, czyli to jest też to, co zostanie wpompowane w polski rynek pracy, w polskie przedsiębiorstwa, przemysł i usługi.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#ŁukaszTomaszewski">Jeśli chodzi o bezpieczeństwo energetyczne, to trzeba też powiedzieć, że turbiny morskie wiatrowe wykazują się wyższą sprawnością niż turbiny lądowe. Żeby to sobie uświadomić, to proszę sobie wyobrazić, że te turbiny mają dwa razy dłuższe śmigła niż energetyka lądowa, do której jesteśmy przyzwyczajeni i którą oglądamy, bo te turbiny już stoją i podróżując po Polsce, widzimy, jak to wygląda. To śmigło będzie miało dwa razy większą średnicę, natomiast uzysk z tego śmigła, porównując do turbiny lądowej o mocy 2 MW, którą widzimy najczęściej w Polsce, będzie czterokrotnie większy. Mówimy tutaj o 10 tys. m2 powierzchni, jeśli chodzi o wiatrak o średnicy 100 m, i 40 tys. m2, jeśli chodzi o wiatrak o średnicy 100 m.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#ŁukaszTomaszewski">Jeśli chodzi o pierwszą fazę systemu wsparcia – to też jest ważne z punktu widzenia stabilizacji cen – jak mówimy o sprawności, to myślę, że będzie ona oscylowała w okolicach 50%, czyli z 8760 godzin w ciągu roku myślę, że powyżej 4000 godzin, czyli 4 TWh z 1 GW. To jest taki poziom, który jest możliwy do uzyskania, łącznie są to 24 TWh. Przypomnę, że w tej chwili lądowa energetyka wiatrowa, która ma moc 10 GW, produkuje podobny poziom, więc rzeczywiście ta sprawność będzie dużo większa, co oznacza wtłoczenie do polskiego systemu elektroenergetycznego bardzo dużo stabilnej energii i przede wszystkim energii o stabilnej cenie, bo mówimy o cenie 319 zł za 1MWh, czyli to jest ta cena, która jest pokryta kontraktem różnicowym gwarantowanym poprzez ustawę.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#ŁukaszTomaszewski">Cieszę się, że są inwestorzy, którzy realizują te projekty, bo w ramach I fazy systemu wsparcia mamy do czynienia z siedmioma projektami i realizuje je pięciu inwestorów, z czego trzech realizuje w ramach joint venture, czyli są to takie spółki łączone. Może nie będę wymieniał wszystkich, ale myślę, że może później będzie czas na dyskusję czy prezentację poszczególnych projektów. Natomiast, tak jak już powiedziałem wcześniej, łączna moc zainstalowana projektów z I fazy to jest 5,9 GW. Wspomnę również, mimo że to nie jest bezpośrednio tematem naszej dzisiejszej dyskusji, że w II fazie mówimy o kolejnych projektach o łącznej mocy zainstalowanej ponad 11 GW, dlatego też mówimy o tym, że w 2040 r. istnieje perspektywa, żebyśmy osiągnęli łączną moc zainstalowaną w wysokości 18 GW.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#ŁukaszTomaszewski">Szanowni państwo, w lutym 2024 r., więc relatywnie niedawno, odbyliśmy w Ministerstwie Klimatu i Środowiska szereg dyskusji z poszczególnymi inwestorami. Chcieliśmy zapoznać się z tym, jak wygląda stan realizacji projektów w ramach I fazy, ale też posłuchać rekomendacji inwestorów, co należy zrobić, co należy poprawić, żeby w ramach kolejnych etapów rozwoju energetyki wiatrowej na morzu ten proces był bardziej przyjazny dla inwestorów i też mniej kosztochłonny, czyli w mniejszym stopniu wpływał na ceny, które później będą oferowane w aukcji. Chyba nie muszę przypominać, że wpłynie to na rachunki nas wszystkich. Jest to ważny temat do rozmowy i w tej chwili w Ministerstwie Klimatu i Środowiska bardzo poważnie zastanawiamy się, jak zrealizować kolejne fazy systemu wsparcia w sposób optymalny, również z punktu widzenia odbiorców końcowych. Ze względu na to, że I faza systemu wsparcia niestety miała to nieszczęście, że po drodze trafiła się pandemia i agresja Rosji na Ukrainę, deweloperzy projektów morskich farm wiatrowych zostali postawieni przed trudną sytuacją związaną z potencjalnym ryzykiem opóźnienia w harmonogramach. Z informacji, które docierają do nas w tej chwili, wynika, że stan realizacji projektów na 2030 r. jest niezagrożony, więc celujemy w te niecałe 6 GW za niecałe sześć lat.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#ŁukaszTomaszewski">Jeśli chodzi o zaawansowanie poszczególnych projektów, to trzy projekty z I fazy systemu wsparcia mają już wydane ostateczne decyzje o przyznaniu prawa do pokrycia ujemnego salda. Mówimy tutaj o całym procesie administracyjnym przewidzianym w ustawie o morskich farmach wiatrowych, czyli decyzja prezesa URE pierwsza, później uzyskanie zgody ze strony Komisji Europejskiej i kolejna decyzja prezesa URE. Natomiast dokumentacja pozostałych czterech projektów jest rozpatrywana w tej chwili przez Komisję Europejską i inwestorzy oczekują na otrzymanie projektów indywidualnych decyzji, które zatwierdzają pomoc publiczną przez Brukselę. Jeśli chodzi o finalną decyzję inwestycyjną – jest to kamień milowy w harmonogramie poszczególnych inwestycji – to na chwilę obecną taka decyzja została podjęta jedynie dla projektu Baltic Power, który jest realizowany przez konsorcjum ORLEN i Northland, czyli spółkę polską i spółkę kanadyjską. Decyzja ta została podjęta w 2023 r. Dla czterech projektów planowane jest podjęcie FIDA, czyli finalnej decyzji, jeszcze w tym roku, natomiast dla ostatnich dwóch projektów założenia są takie, jeśli chodzi o inwestorów, że jest to perspektywa końca 2026 r. Tak jak już powiedziałem, najbardziej zaawansowanym projektem jest projekt Baltic Power, który jest realizowany przez ORLEN z Northland. Jest to inwestycja o mocy zainstalowanej 1,2 GW i zgodnie z tym harmonogramem, który przyjmuje spółka, mówimy o tym, że rozpoczęcie budowy to jest 2024 r. Tak naprawdę te prace, może nie stricte budowlane, ale przygotowawcze do tej budowy, są realizowane od dłuższego czasu, natomiast oddanie do użytku planowane jest na 2026 r., bardzo niedługo. Te pierwsze moce z morskiej energetyki wiatrowej będą już zlokalizowane na Bałtyku i zasilą polski system. Rozpoczęcie eksploatacji kolejnych farm wiatrowych będzie się odbywało sukcesywnie w kolejnych terminach.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#ŁukaszTomaszewski">Jeśli chodzi o I fazę systemu wsparcia, nie sposób też pominąć koniecznych inwestycji w ramach portów i przygotowania całego zaplecza logistycznego zarówno do organizacji budowy, jak i później przygotowania do fazy eksploatacyjnej. Z wiedzy, którą posiada Ministerstwo Klimatu i Środowiska, najbardziej zaawansowany jest port instalacyjny ORLEN Neptun, który jest zlokalizowany w Świnoujściu. Z harmonogramów wynika również, że port ten będzie przygotowany do realizacji I fazy systemu wsparcia, czyli tych pierwszych projektów, które będą gotowe w okolicach 2030 r. Natomiast w tej chwili bardzo dużo dzieje się, jeśli chodzi o tzw. porty serwisowe w Łebie, Ustce i Władysławowie. Te porty zostały wybrane przez inwestorów i w tej chwili inwestorzy prowadzą bardzo zaawansowane prace, żeby w ramach tych portów zapewnić właściwą obsługę projektów wiatrowych. To chyba tak w telegraficznym skrócie.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#ŁukaszTomaszewski">Panie przewodniczący, jeśli chodzi o Ministerstwo Klimatu i Środowiska, mówiłem o uproszczeniach, czyli tych dyskusjach, które są związane z uproszczeniem procesu inwestycyjnego. Myślę, że jest to projekt czy taka stała inicjatywa, która będzie realizowana sukcesywnie przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska, oczywiście we współpracy z rządem. Myślę, że główne punkty tego procesu będą mogły być zrealizowane w ramach transpozycji dyrektywy RED III, czyli dyrektywy o odnawialnych źródłach energii. Ta perspektywa wdrożenia to jest połowa przyszłego roku i myślę, że wtedy będziemy mogli jako rząd  przygotować odpowiednie przepisy do tego, żeby inwestorzy mogli przyspieszyć inwestycje. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#MaciejMałecki">Mam pytanie do PGE. W związku z zaniechaniem przez rząd projektu Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego zostaliście państwo z aktywami węglowymi. Jak wygląda pozyskanie finansowania na te dwa projekty, które realizuje PGE w I fazie, czyli Baltica 2 i Baltica 3? Daję to w kontekście wypowiedzi agencji ratingowych, które mówią, że jeśli aktywa węglowe zostaną w PGE… Aktywa węglowe, to jest też bezpieczeństwo energetyczne Polski, stabilizacja dzisiaj i przez wiele lat, ale też funkcjonujemy w otoczeniu międzynarodowym, także finansowym, które nie musi nam się podobać, ale są tam pewne reguły i problemy. Czy macie państwo domówione finansowania z bankami na warunkach, które będą korzystne dla tych inwestycji? Czy w tym wypadku nie pojawi się problem efektywności, opłacalności tego projektu, bo będziecie musieli zapłacić więcej za finansowanie? Mówiąc też z innej strony, czy macie w scenariuszach pozyskiwanie finansowania przy obniżonym ratingu z racji pozostania z aktywami węglowymi oraz model finansowania i opłacalności projektów w takich okolicznościach?</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#MaciejMałecki">Czy mamy przedstawiciela Ministerstwa Aktywów Państwowych? Jak wygląda sytuacja ze strony MAP?</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#RafałBojanowski">Panie przewodniczący, na razie rzeczywiście nie identyfikujemy w naszych spółkach problemów, jeśli chodzi o finansowanie. To, co potwierdza pan prezes – spółki nie zgłaszają nam problemów.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#MaciejMałecki">Panie dyrektorze, proszę o odpowiedź na pytanie pana posła Krzysztofa Habury. Wysłuchamy z ciekawością.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#ŁukaszTomaszewski">Każda z inwestycji, która została przewidziana w ramach I fazy wsparcia, ma już przyłączenie do sieci, ma umowę przyłączeniową, więc nie ma żadnego zagrożenia, że ta moc nie może być wyprowadzona do systemu. Oczywiście system też ma swoje prawa i każda moc, która jest wytwarzana i wprowadzana do systemu, musi być odebrana i zużyta. Polskie Sieci Elektroenergetyczne odpowiadają za ten obszar bilansowania systemu. Bezwzględne jest to, że inwestycje w sieci są potrzebne. Tutaj mamy też do czynienia z „Planem rozwoju sieci przesyłowej”, który został opublikowany w zeszłym tygodniu w piątek i przewiduje on bardzo duże nakłady inwestycyjne na sieć, żeby polska gospodarka mogła skonsumować tę energię.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#ŁukaszTomaszewski">Jeśli chodzi o uproszczenie procesu inwestycyjnego, to mówimy o szeregu procesów, które wiążą się zarówno z fazą planowania takich inwestycji, czyli pozyskiwania  m.in. pozwoleń na wznoszenie i użytkowanie sztucznych wysp, jak i uzyskiwaniem warunków przyłączenia, realizacją budowy – cały proces inwestycyjny, badania geologiczne, badania środowiskowe. W tej chwili bardzo mocno monitorujemy te procesy i zastanawiamy się, które z nich możemy skrócić, a które możemy uprosić, żeby inwestorzy nie byli nadmiernie obciążani tymi obowiązkami.</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#ŁukaszTomaszewski">Natomiast jeśli chodzi o obszary, na których będą realizowane inwestycje zarówno w I, jak i II fazie, to przynieśliśmy dzisiaj taką prezentację i może poproszę, żeby udostępnić ją panu posłowi. Są tam wyszczególnione obszary w podziale na I i II fazę. Myślę, że to jest bardzo dobra, kompleksowa informacja, łącznie z mocą zainstalowaną, która zostanie ulokowana na każdym obszarze.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#NataliaZając">To pozwolenie zostało wydane dla jednej turbiny wiatrowej do mocy 14 MW. Zajmuje ono powierzchnię 1 km2 i w założeniu jest to projekt badawczo-naukowy, czyli to nie jest taka pełnowymiarowa inwestycja w morską farmę wiatrową, która ma zapewnić produkcję energii w odpowiednim stopniu zgodnie z zapotrzebowaniem wskazanym  m.in. w polityce energetycznej. Stąd ta inwestycja nie została ujęta w załączniku nr 1 i nr 2 do ustawy offshore, który wskazuje obszary, z których można ubiegać się o wsparcie. Czyli tak jak powiedziałam, to jest projekt badawczo-naukowy.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#MaciejMałecki">Mam pytanie do pana dyrektora z Ministerstwa Klimatu. Panie dyrektorze, mówił pan o pracach usprawniających dla inwestorów. Na jakim jest to etapie? Bo rozumiem, że efekt będzie taki, że dostaniemy to w druku sejmowym do prac w parlamencie.</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#MaciejMałecki">Pan przewodniczący Krzysztof Gadowski.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#MaciejMałecki">Chciałbym się jeszcze upewnić, że harmonogram budowy portów instalacyjnych w Gdańsku, czyli PGE, i w Świnoujściu, ORLEN, jest trzymany w ryzach i idzie zgodnie z planem. Czy te porty zostaną ukończone w terminie umożliwiającym budowę instalacji?</u>
          <u xml:id="u-1.26" who="#JarosławBroda">Chciałbym zacząć od tego i przypomnieć, że ORLEN jako pierwszy podjął wyzwanie zainwestowania i budowy portu, którego brakuje w Polsce dla offshore. Budowa postępuje zgodnie z planem. Przypomnijmy tylko, że ta budowa składa się z dwóch elementów. Jeden element to jest część lądowa, za którą odpowiada ORLEN Neptun i nasz wykonawca, czyli Budimex, który realizuje projekt zgodnie z harmonogramem. Druga część to jest część mokra, realizowana przez zarząd portu, polegająca na zalądowieniu części terenu, budowie ścianki szczelnej i pogłębieniu toru wodnego docelowo do 12,5 m. Trudno mi się wypowiadać za zarząd portu, natomiast z informacji, które mam, wynika, że realizacja tej części również przebiega zgodnie z planem. Trzeba również powiedzieć, że ten harmonogram jest bardzo napięty. Tam nie ma żadnych rezerw versus wersji oczekiwania czy versus to, czego potrzebuje Baltic Power, więc na ten moment mogę powiedzieć, że zgodnie z harmonogramem ciężko pracujemy nad tym, żeby zdążyć na realizację pierwszego projektu offshore.</u>
          <u xml:id="u-1.27" who="#MaciejMałecki">Teraz proszę PGE.</u>
          <u xml:id="u-1.28" who="#PiotrDziubałtowski">To może teraz kilka słów o terminalu instalacyjnym T5 w Gdańsku. Ten projekt jest realizowany przez spółkę celową założoną przez Baltic Hub, czyli przez spółkę Istrana. Jest to spółka, w której udziały posiada również PFR. W ubiegłym roku podpisaliśmy porozumienie CRA, czyli cost reimbursement agreement, o zwrocie kosztów fazy przygotowania. Na obecnym etapie trwają prace przygotowawcze po stronie Istrany, związane m.in. z badaniami UXO – geotechnika, geologia. Te prace idą zgodnie z harmonogramem. Jednocześnie Istrana złożyła ofertę do postępowania przetargowego ogłoszonego przez Zarząd Morskiego Portu Gdańsk i ten proces jest w trakcie. W ciągu najbliższych tygodni ma nastąpić decyzja w zakresie wyboru oferty. Zakładamy i wierzymy w to, że nastąpi wybór oferty, która została złożona do Zarządu Morskiego Portu Gdańsk. Prace postępują na bieżąco. Jest kilka tematów operacyjnych, które bez wątpienia wymagają uwagi, ale tutaj angażuje się Ministerstwo Infrastruktury. Mowa o piasku, który jest niezbędny do budowy. Wiem, że Urząd Morski w Gdyni pracuje nad regulacjami z Ministerstwem Infrastruktury. Dodatkowo po stronie PFR i Istrana trwa zapinanie modelu finansowego. Na dzień dzisiejszy w zakresie harmonogramu, który został uzgodniony między nami a Istraną – Istrana realizuje prace zgodnie z założonym harmonogramem.</u>
          <u xml:id="u-1.29" who="#MaciejMałecki">Patrzę teraz na panią dyrektor z Ministerstwa Infrastruktury. Jak to wygląda ze strony portów?</u>
          <u xml:id="u-1.30" who="#NataliaZając">Potwierdzam, że prace toczą się zgodnie z harmonogramem, jeżeli chodzi o port instalacyjny w Gdańsku. Przygotowana została również dokumentacja przetargowa przez spółkę celową, która została powołana do realizacji tej inwestycji. Zostały również wykonane badania geotechniczne i badania niewybuchów. Inwestycja jest planowana do finansowania z KPO. Również w KPO przewidziana jest budowa terminali serwisowych offshore w Ustce i w Łebie, a także została zgłoszona do KPO przebudowa falochronów w porcie w Darłowie, który również miałby stanowić zaplecze serwisowe dla morskich farm wiatrowych. Tutaj prace również toczą się zgodnie z założonym harmonogramem. Urzędy morskie w Gdyni, odpowiednio w Darłowie i w Szczecinie będą prowadziły modernizację falochronów oraz budowę torów wodnych, aby umożliwić serwisowanie morskich farm wiatrowych.</u>
          <u xml:id="u-1.31" who="#MaciejMałecki">Czy są jeszcze jakieś pytania? Nie widzę. Stwierdzam, że wyczerpaliśmy porządek posiedzenia podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-1.32" who="#MaciejMałecki">Zamykam posiedzenie podkomisji. Bardzo państwu dziękuję.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>