text_structure.xml 45 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#KrystynaSzumilas">Stwierdzam kworum.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#KrystynaSzumilas">Witam państwa posłów. Witam gości. Witam pana ministra Henryka Kiepurę, sekretarza stanu w Ministerstwie Edukacji, witam pracowników ministerstwa. Chciałabym przywitać na dzisiejszym posiedzeniu przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli – pana Edwarda Szemprucha, p.o. dyrektora Delegatury NIK w Lublinie oraz pana Przemysława Fideckiego, doradcę ekonomicznego. Witam przedstawicieli strony społecznej, Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”, Fundacji Dobra Szkoła, fundacji Federacja Inicjatyw Oświatowych i Ogólnopolskiego Operatora Oświaty. I jeszcze raz serdecznie witam panie i panów posłów.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#KrystynaSzumilas">Rozpoczynamy posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#DariuszPiontkowski">W związku z tym wnoszę o rozszerzenie porządku obrad – po punkcie pierwszym, dotyczącym kształcenia osób dorosłych, wprowadzić punkt drugi, mówiący o działaniach Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz kuratorów oświaty na rzecz uczniów, rodziców i nauczycieli na terenach powodziowych. Wydaje mi się, że powinniśmy także szerzej porozmawiać o tym, jakie działania podjęła administracja rządowa, aby pomóc zarówno organom prowadzącym, ale także szkołom w przetrwaniu tego bardzo trudnego okresu. Informacje medialne na ten temat są bardzo, bardzo szczątkowe. Warto, żebyśmy o tym porozmawiali szerzej.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#KrystynaSzumilas">Tak że bardzo proszę pana posła o wycofanie wniosku formalnego i przyjęcie takiego stylu działania, że razem z prezydium przygotujemy zwołanie takiego posiedzenia Komisji w kontakcie z Ministerstwem Edukacji. Jeżeli państwo sobie życzycie, to nawet w czasie tego posiedzenia Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#KrystynaSzumilas">Czy pan poseł…</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#DariuszPiontkowski">Proponuję, żeby po punkcie pierwszym ogłosić przerwę i drugi realizować na przykład jutro po południu, już z odpowiednimi przedstawicielami Ministerstwa Edukacji, którzy będą mieli czas na przygotowanie tego tematu.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#KrystynaSzumilas">A na drugi raz bardzo proszę o zgłaszanie tych tematów przed posiedzeniem Komisji, żebyśmy wszyscy mogli się przygotować.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#KrystynaSzumilas">[Po przerwie]</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#KrystynaSzumilas">Tylko, panie pośle, proszę sformułować temat na piśmie, żebym mogła…</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#KrystynaSzumilas">Ja w takim razie proponuję, aby porządek dzienny posiedzenia obejmował: jako punkt pierwszy – rozpatrzenie informacji Najwyższej Izby Kontroli o wynikach kontroli funkcjonowanie systemu finansowania szkół niepublicznych kształcących osoby dorosłe, i jako punkt drugi – informacja ministra edukacji narodowej na temat pomocy udzielanej dzieciom i młodzieży na terenach objętych powodzią. Czy państwo zgadzacie się na taki temat?</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#DariuszPiontkowski">Pani przewodnicząca, chodzi nie tylko i wyłącznie o działania na rzecz dzieci i nauczycieli, ale także na rzecz organów prowadzących. Tu chodzi mi także o tę stronę materialną. Ponieważ zdajemy sobie przecież sprawę, że część szkół uległa zniszczeniu…</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#KrystynaSzumilas">Czy są uwagi do porządku posiedzenia? Nie widzę, nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła porządek dzienny.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#KrystynaSzumilas">Przechodzimy do jego realizacji. Proszę o zabranie głosu przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli – p.o. dyrektora Delegatury NIK w Lublinie pana Edwarda Szemprucha.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#KrystynaSzumilas">Celem tej kontroli było sprawdzenie, czy system finansowania szkół niepublicznych kształcących osoby dorosłe działał prawidłowo.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#ElżbietaGapińska">Skontrolowaliśmy ogółem 13 jednostek, w tym Ministerstwo Edukacji i Nauki,  4 urzędy miast na prawach powiatu: Lublin Zamość, Opole i Wrocław, 1 starostwo powiatowe w Nysie, 3 organy prowadzące niepubliczne szkoły sieciowe, to jest Centrum Nauki i Biznesu „Żak” Sp. z o.o. w Łodzi, Grupa Pascal Sp. z o.o. w Łodzi i Fundacja Conatus we Wrocławiu. Ponadto skontrolowaliśmy 4 niepubliczne szkoły sieciowe, to jest szkołę policealną Żak w Zamościu, liceum ogólnokształcące dla dorosłych Żak w Tomaszowie Mazowieckim, zaoczne liceum ogólnokształcące Cosinus w Opolu i szkołę policealną Cosinus w Jeleniej Górze.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#ElżbietaGapińska">Oprócz Delegatury NIK w Lublinie w kontroli tej uczestniczyły delegatury w Opolu i we Wrocławiu. Tak jak mówiłem, czynności kontrolne prowadziliśmy od 12 kwietnia do 23 października 2023 r. – jeszcze Łódź.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#ElżbietaGapińska">Do oceny funkcjonowania systemu finansowania szkół niepublicznych kształcących osoby dorosłe oprócz wyników kontroli również wykorzystaliśmy dane i informacje, które pozyskaliśmy od jednostek niekontrolowanych – tego było bardzo dużo: od 36 jednostek samorządu terytorialnego oraz od 21 organów prowadzących niepubliczne szkoły sieciowe.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#ElżbietaGapińska">Ocena ogólna. W ocenie NIK system finansowania szkół niepublicznych kształcących osoby dorosłe nie działał prawidłowo, ponieważ nie zapewnił: organom dotującym, czyli samorządem, skutecznych narzędzi zapobiegających nadużyciom w pobieraniu i wykorzystaniu dotacji; organom prowadzącym – możliwości stabilnego planowania finansowego i jednolitych zasad dotowania na terenie całego kraju; szkołom – niezakłóconej organizacji zajęć. System ten, w ocenie Najwyższej Izby Kontroli, sprzyja również wyłudzeniom dotacji i generuje duże wydatki publiczne, które nie są dokonywane w sposób w pełni celowy i oszczędny.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#ElżbietaGapińska">Najważniejsze ustalenia. Minister edukacji narodowej, a następnie edukacji narodowej i nauki nie w pełni rzetelnie zapewnił warunki organizacyjno-prawne do prawidłowego dotowania szkół niepublicznych. Na przestrzeni ostatnich lat – trzeba to powiedzieć – ministerstwo podejmowało działania skutkujące zmniejszeniem ryzyka pobierania nienależnych kwot dotacji oświatowych w znacznych kwotach. Na przykład dobrym rozwiązaniem było zwiększanie stopniowo wysokości subwencji za zdany egzamin przez ucznia, przy jednoczesnym zmniejszaniu subwencji za uczestniczenie w zajęciach czy wprowadzenie obowiązku przeznaczania dotacji wyłącznie na zadania dotyczące kształcenia, wychowania i opieki, a nie na cele prywatne właścicieli tych szkół, co spowodowało istotne pozytywne zmiany. Obniżenie kwot subwencji za uczestnictwo w zajęciach na rzecz efektów kształcenia zmniejszyło również ryzyko pobierania znacznych kwot nienależnych dotacji przez szkoły i organy prowadzące zawyżające liczbę uczniów, co było częstym i trudnym do wykrycia nadużyciem.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#ElżbietaGapińska">Nie podjęto natomiast działań w celu przygotowania projektu zmian ustawy o finansowaniu zadań oświatowych, pomimo że jednostki samorządu terytorialnego przekazywały ministerstwu wiele informacji i sygnałów o nieprawidłowościach oraz wnioskowały o pilne zmiany przepisów w celu zapobieżenia wyłudzaniu znacznych kwot dotacji. Na przykład wprowadzenie w ustawie o finansowaniu zadań oświatowych obowiązku prowadzenia wydzielonego rachunku bankowego przeznaczonego wyłącznie na otrzymywanie i wydatkowanie dotacji czy też doprecyzowanie w ustawie – Prawo oświatowe pojęcia innej osoby prawnej, tak aby szkoły i placówki oświatowe nie mogły być zakładane przez spółki. Miasta wydają decyzję o zwrocie dotacji, jednak w trakcie lub zaraz po zakończeniu postępowań kontrolnych niektóre organy prowadzące celem uniknięcia odpowiedzialności przekształcają swój status prawny z osoby fizycznej na spółkę, co często powoduje niemożność dochodzenia wobec tych podmiotów zwrotu należności.</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#ElżbietaGapińska">Czy też wprowadzenie w przepisach uprawnień organów dotujących do korzystania z ogólnopolskich baz danych lub korzystania przez wszystkie organy dotujące z jednego wspólnego systemu, a także do rozszerzenia funkcjonalności systemu informacji oświatowej w celu umożliwienia jednostkom samorządu terytorialnego dotującym szkoły niepubliczne, w szczególności też szkoły sieciowe, sprawdzenia, czy dotacja na tego samego ucznia nie została już udzielona przez inną jednostkę samorządu terytorialnego. Właśnie te szkoły sieciowe, szkoły niepubliczne są prowadzone przez podmioty, spółki, które w większości mają siedzibę w Łodzi, we Wrocławiu, w Poznaniu.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#ElżbietaGapińska">Stwierdzono także, że część jednostek samorządu terytorialnego zaniżyła w sprawozdaniach z wykonaniu planu wydatków budżetowych za lata 2019–2022 wydatki na dotacje dla niepublicznych szkół policealnych o około 50 mln zł. Również brak było możliwości ustalenia kwot dotacji dla niepublicznych liceów ogólnokształcących dla dorosłych, co wynikało z braku określenia w przepisach do sprawozdawczości budżetowej odpowiednich podziałek klasyfikacji budżetowej. Dopiero w trakcie kontroli NIK minister edukacji zwrócił się do ministra finansów o spowodowanie wprowadzenia stosownych zmian w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#ElżbietaGapińska">W dwóch jednostkach samorządu terytorialnego – powiecie nyskim i w mieście Zamość – nie uzyskując danych osobowych uczniów, nierzetelnie i niegospodarnie wydatkowano środki publiczne, to jest dopuszczono do wydatkowania środków publicznych bez weryfikacji naliczenia przed przekazaniem dotacji. Potwierdziły to ujawnione przez kontrolerów przypadki udzielania w tych jednostkach podwójnych dotacji na tych samych uczniów w kwocie 131 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#ElżbietaGapińska">W trzech miastach – Lublinie, Opolu i Wrocławiu – co prawda rzetelnie i gospodarnie wydatkowano środki publiczne i stosowano systemy teleinformatyczne do gromadzenia danych osobowych uczniów przy obsłudze dotacji umożliwiające zidentyfikowanie każdego ucznia, jednak wykorzystanie tych systemów również nie w pełni gwarantowało prawidłowość udzielania dotacji, co także potwierdziliśmy w ujawnionych przez NIK przypadkach udzielania podwójnych dotacji na niektórych uczniów w kwocie 12 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#ElżbietaGapińska">Tak jak tutaj już wspomniałem, wynikało to z systemowego braku możliwości rzetelnej weryfikacji danych. W poszczególnych jednostkach funkcjonowały różne aplikacje i programy, które jednak nie pozwalały na wymianę danych ani nie były powiązane z SIO ani z innymi systemami teleinformatycznymi. Jednostki samorządu terytorialnego na terenie swojego miasta dysponowały informacjami o tym, że taki a taki uczeń uczęszcza do tej szkoły, i była możliwość wykluczenia, ale w przypadku szkół sieciowych były takie przypadki, że ten podmiot wykazywał tego ucznia na przykład w szkole w Warszawie i też w szkole w Poznaniu. Tutaj brak jest możliwości zweryfikowania, czy ta sama osoba – dziwnie, że w tym samym czasie o tej samej godzinie – uczestniczyła na zajęciach, załóżmy, w szkole prowadzonej przez ten organ prowadzący w jednym mieście i w drugim mieście. To też jest jeden z elementów, który umożliwiał wyłudzanie tych środków.</u>
          <u xml:id="u-1.26" who="#ElżbietaGapińska">W trzech jednostkach samorządu terytorialnego – w powiecie nyskim oraz Wrocławiu i Zamościu – nie prowadzono systematycznych kontroli prawidłowości pobierania i wykorzystania dotacji i nie sprawowano w pełni rzetelnego nadzoru nad tym procesem. W dwóch – w Opolu i w Lublinie – prowadzono co prawda systematyczne kontrole prawidłowości pobierania i wykorzystania dotacji, jednak były one mało skuteczne w wykrywaniu i eliminowaniu nadużyć, na przykład brak możliwości sprawdzenia prawdziwości podpisów uczniów na listach obecności czy duża dowolność interpretacyjna odnośnie do możliwości finansowania z dotacji wydatków na zadania szkoły w zakresie kształcenia. Niska efektywność tej kontroli spowodowała, że w trzech miastach – Lublinie, Opolu i Wrocławiu – prowadzono bieżącą kontrolę frekwencji uczniów podczas zajęć. Była ona skuteczniejsza, jednak wymagała i zaangażowania pracowników urzędów tych miast, i generowała dodatkowe koszty oraz zakłócała pracę zajęć w szkołach.</u>
          <u xml:id="u-1.27" who="#ElżbietaGapińska">Prowadzone postępowania administracyjne w sprawie wstrzymania lub zwrotu dotacji były długotrwałe i mało skuteczne, a w dwóch miastach – Lublinie i Opolu – stwierdzono nieprawidłowości w podejmowaniu działań dotyczących zwrotu dotacji. I tak, w Urzędzie Miasta Lublin dopuszczono do zwłoki sięgającej aż 956 dni we wszczęciu, a następnie bezczynności w prowadzeniu sześciu postępowań administracyjnych w sprawie zwrotu dotacji w kwocie. 9,3 mln zł, co skutkowało przedawnieniem dochodzenia zwrotu dotacji w kwocie co najmniej 3,7 mln zł. W urzędzie miasta w Opolu stwierdzono, że prezydent z naruszeniem przepisów ustawy o finansach publicznych nie podjął działań zmierzających do wszczęcia postępowania w sprawie zwrotu dotacji za 2017 r. w kwocie 136 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-1.28" who="#ElżbietaGapińska">Nieskuteczne były też prowadzone postępowania egzekucyjne. W Urzędzie Miasta Wrocław spośród 15 postępowań, w których w trybie przymusowym dochodzono kwoty 1 mln zł, na konto urzędu organy egzekucyjne nie przekazały żadnej wpłaty i umorzyły postępowanie z uwagi na brak majątku dłużników i bezczynność egzekucji. W Urzędzie Miasta Lublin organ egzekucyjny umorzył postępowanie w przypadku zobowiązania w kwocie 2,5 miliona. Spośród 11 prawomocnych decyzji prezydenta Opola na kwotę 2,8 mln zł w wyniku prowadzonych postępowań udało się wyegzekwować zaledwie 14 tys. zł. Powodowało to, że nieściągalne należności sięgały nieraz od kilku do kilkunastu milionów złotych.</u>
          <u xml:id="u-1.29" who="#ElżbietaGapińska">Teraz w organach prowadzących. W jednym organie prowadzącym – Centrum Nauki i Biznesu „Żak” Sp. z o.o. w Łodzi – stwierdzono pobranie dotacji w nadmiernej wysokości, w wysokości 46 tys., zł na 52 uczniów, którzy nie uczestniczyli w wymaganej liczbie zajęć lub których podpisy nie spełniały wymogu czytelności. Ponadto w przypadku 670 uczniów,  na których pobrano łącznie 319 tys. zł, organ prowadzący nie miał kompletu list obecności stanowiących dowód spełnienia wymogu uczestnictwa uczniów w zajęciach. W trzech organach prowadzących – Centrum Nauki i Biznesu „Żak” w Łodzi, Grupa Pascal w Łodzi, Fundacja Conatus we Wrocławiu – wykorzystano dotacje, łącznie 495,7 tys. zł, niezgodnie z przeznaczeniem. Ze środków dotacji sfinansowano między innymi premie dla pracowników tych organów prowadzących czy koszty studiów podyplomowych dyrektora szkoły.</u>
          <u xml:id="u-1.30" who="#ElżbietaGapińska">Organy prowadzące miały trudności z planowaniem finansowym oraz zagwarantowaniem słuchaczom stałej wysokości opłat, co wynikało z braku możliwości uzyskania z odpowiednim wyprzedzeniem informacji o kwotach subwencji oświatowej na ucznia w danym roku.</u>
          <u xml:id="u-1.31" who="#ElżbietaGapińska">Nieprawidłowości w skontrolowanych szkołach dotyczyły wykazywania uczniów do dotacji za uczestnictwo w zajęciach, w których faktycznie nie uczestniczyli, co skutkowało pobieraniem przez organy prowadzące dotacji w nadmiernej wysokości, oraz spełniania wymogu czytelności podpisów uczniów. Stwierdzono także w szkołach inne nieprawidłowości, dotyczące między innymi przekazywania do systemu informacji oświatowej danych związanych z kształceniem uczniów niezgodnych ze stanem faktycznym lub prowadzenia dokumentacji przebiegu nauczania niezgodnie z obowiązującymi przepisami.</u>
          <u xml:id="u-1.32" who="#ElżbietaGapińska">Wnioski. W informacji o wynikach tej kontroli sformułowaliśmy ogółem 18 wniosków, w tym 7 de lege ferenda, 6 do ministra edukacji, 1 do ministra finansów oraz 11 wniosków systemowych.</u>
          <u xml:id="u-1.33" who="#ElżbietaGapińska">Wnioski do ministra edukacji dotyczą w szczególności przygotowania pilnych zmian w ustawie o finansowaniu zadań oświatowych dla przeciwdziałania nadużyciom w wydatkowaniu środków publicznych, przygotowania zmian systemowych polegających na określeniu założeń nowego systemu finansowania niepublicznych szkół dla dorosłych.</u>
          <u xml:id="u-1.34" who="#ElżbietaGapińska">Wniosek do ministra finansów dotyczy właśnie wprowadzenia zmiany w rozporządzeniu w sprawie szczegółowej klasyfikacji dochodów i wydatków, rozchodów o dodatkowe rozdziały klasyfikacji wydatków związanych ze szkolnictwem dla dorosłych w dziale 801.</u>
          <u xml:id="u-1.35" who="#ElżbietaGapińska">Ponadto sformułowano 11 wniosków, w tym 5 do kierowników skontrolowanych jednostek samorządu terytorialnego, 2 dla osób zarządzających organami prowadzącymi  i 4 do dyrektorów szkół.</u>
          <u xml:id="u-1.36" who="#ElżbietaGapińska">Wartością dodaną kontroli było zidentyfikowanie istotnych dysfunkcji aktualnie funkcjonującego systemu finansowania szkół niepublicznych kształcących osoby dorosłe oraz wskazanie uzasadnionej potrzeby jego zmiany.</u>
          <u xml:id="u-1.37" who="#ElżbietaGapińska">W wystąpieniach pokontrolnych sformułowaliśmy ogółem 41 wniosków pokontrolnych. Według stanu na 19 września, 32 zostały zrealizowane, 3 były w trakcie,  a 6 nie zostało dotychczas zrealizowanych.</u>
          <u xml:id="u-1.38" who="#ElżbietaGapińska">Finansowe rezultaty kontroli wyniosły łącznie 97,2 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-1.39" who="#ElżbietaGapińska">W związku z ustaleniami tej kontroli skierowaliśmy sześć powiadomień – właściwie to pan prezes skierował te powiadomienia – na podstawie artykułu 62a ust. 1 ustawy o NIK, o uwagach, ocenach i wnioskach dotyczących kontrolowanej działalności. Również powiadomienia zostały skierowane do prezydentów miast w Bydgoszczy, Jeleniej Górze i Zamościu, kuratorów oświaty w Lublinie i Opolu oraz do starosty inowrocławskiego.</u>
          <u xml:id="u-1.40" who="#ElżbietaGapińska">Skierowaliśmy też trzy zawiadomienia o naruszeniu dyscypliny finansów publicznych. One dotyczyły… w związku z kontrolą przeprowadzoną w Urzędzie Miasta Lublin oraz w dwóch organach prowadzących: Centrum Nauki i Biznesu „Żak” oraz Fundacji Conatus. Ponadto skierowaliśmy trzy zawiadomienia o wykroczeniach związane z naruszeniem wprowadzania danych do systemu informacji oświatowej w związku z kontrolą prowadzonych w szkołach w Tomaszowie Mazowieckim, Opolu i Jeleniej Górze,  1 zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez pracowników Urzędu Miasta Lublin, 1 zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa skarbowego do naczelnika urzędu skarbowego we Wrocławiu przez jeden z organów prowadzących szkołę na terenie tego miasta.</u>
          <u xml:id="u-1.41" who="#ElżbietaGapińska">Tak że dziękuję, pani przewodnicząca, za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-1.42" who="#HenrykKiepura">Natomiast prosiłbym pana naczelnika Niedziółkę o przedstawienie zakresu. Trzeba tak przyłożyć. Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-1.43" who="#JanuszNiedziółka">Realizacja projektu powinna przyczynić się do rozwoju i upowszechnienia równoprawnego kształcenia na 5. poziomie PRK, również na poziomie kształcenia zawodowego. Obecnie jedynie 58% zawodów w szkołach policealnych to zawody na 5. poziomie PRK, a kształcenie w szkołach policealnych nie jest powszechnie identyfikowane z 5. poziomem PRK. W zależności od wypracowanej koncepcji w praktyce może to oznaczać propozycję przejścia na 5. poziom PRK w szkole policealnej lub na przykład utworzenie nowego typu szkoły z takim kształceniem, ale nadal w kształceniu zawodowym.</u>
          <u xml:id="u-1.44" who="#JanuszNiedziółka">Jeżeli chodzi o ten projekt, to zostało zaplanowane kilka działań do realizacji w różnym okresie czasu. Zaczniemy od tego, że to będzie opracowanie wstępnej koncepcji ponadpodstawowego kształcenia na 5. poziomie PRK i opracowanie kompletu dokumentacji potrzebnej do złożenia wniosku oraz uruchomienia kształcenia w zawodzie eksperymentalnym, w ramach którego zaplanowano przeprowadzenie diagnozy obecnej sytuacji w szkołach policealnych, analizę doświadczeń i wniosków wynikających z kształcenia dualnego na 5. poziomie w Unii Europejskiej i w Polsce, wizyty studyjne w zagranicznych jednostkach edukacyjnych posiadających doświadczenie w dualnym kształceniu zawodowym w celu zebrania i wymiany doświadczeń we wdrażaniu kształcenia zawodowego na 5. poziomie PRK oraz ogłoszenie ogólnopolskiego konkursu grantowego celem wyboru szkoły policealnej, w której przeprowadzony zostanie ze wsparciem uczelni eksperyment pedagogiczny dotyczący uruchomienia kształcenia w wybranym zawodzie eksperymentalnym na 5. poziomie i oczywiście przygotowanie przez wybraną w ramach konkursu szkołę policealną we współpracy z Instytutem Badań Edukacyjnych założeń technicznych i merytorycznych niezbędnych do uruchomienia eksperymentu pedagogicznego. Te wszystkie działania zostały zaplanowane do 31 sierpnia 2025 r.</u>
          <u xml:id="u-1.45" who="#JanuszNiedziółka">Następnie przeprowadzenie samego eksperymentu pedagogicznego w wybranej w ramach konkursu szkole policealnej i organizacja ogólnopolskiej debaty na w zakresie udrożnienia 5. poziomu PRK oraz zebranie wkładu do pełnej koncepcji ponadpodstawowego kształcenia zawodowego na tym poziomie. Termin realizacji do 31 maja 2027 r.</u>
          <u xml:id="u-1.46" who="#JanuszNiedziółka">Następne działanie to jest organizacja ogólnopolskiej debaty w zakresie udrożnienia 5. poziomu PRK podsumowującej działania projektowe oraz zebranie wkładu do pełnej koncepcji ponadpodstawowego kształcenia zawodowego na tym poziomie, jak również przygotowanie ostatecznej koncepcji ponadpodstawowego kształcenia zawodowego na 5. poziomie PRK. Te działania zostały zaplanowane do 30 czerwca 2027 r. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.47" who="#JerzyJakubczuk">Chciałbym jeszcze zauważyć, że w związku z przygotowywaną przez rząd zmianą systemu dotowania systemu dochodów jednostek samorządu terytorialnego, mam tutaj na myśli nową ustawę o dochodach jednostek samorządu, nastąpi tam zastąpienie obecnej subwencji oświatowej kwotą potrzeb oświatowych. Z założeń tej zmiany wynika też to, że rozporządzenie dotyczące sposobu udzielenia potrzeb oświatowych będzie wydawane wcześnie – ten projekt będzie wysłany do uzgodnień, do konsultacji już wiosną roku poprzedzającego rok bazowy. Dzięki temu też te szkoły otrzymujące dotacje z budżetów jednostek samorządu będą miały okazję wcześniej zapoznać się ze wskaźnikami, z kwotami przewidzianymi na słuchacza w ramach tych potrzeb, więc to też taka informacja nastąpi w związku z większą reformą systemu dochodów jednostek samorządu. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.48" who="#KrystynaSzumilas">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-1.49" who="#KrystynaSzumilas">Ja może na samym początku trochę. Chciałabym spojrzeć na problem systemowo, bo raport jest mrożący. O tych kłopotach samorządów terytorialnych z rozliczaniem dotacji szkół niepublicznych wiemy od dawna. Zgadzam się z tutaj przedstawionymi przez ministerstwo postulatami, że trzeba wprowadzić systemowe rozwiązanie, które pozwoli na uzupełnienie luki kształcenia osób dorosłych o ten 5. stopień z ram kwalifikacji.</u>
          <u xml:id="u-1.50" who="#KrystynaSzumilas">I chciałabym zapytać ministra i kontrolerów NIK: czy ostatnia zmiana w szkolnictwie zawodowym, polegająca na zrobieniu trzyletniej szkoły branżowej i potem trzyletniej szkoły branżowej II stopnia pozwoliła na uzupełnienie tej luki? Ponieważ patrząc na zainteresowanie szkołą branżową II stopnia widzę, że to zainteresowanie jest bardzo małe. To znaczy, nawet z ostatniego raportu NIK na temat kształcenia zawodowego wynika, że uczniowie po szkole branżowej I stopnia po prostu przerywają kształcenie i nie wybierają szkoły branżowej II stopnia. To jest, przypomnę, szkoła prowadzona przez samorząd, która pozwoliłaby uczniom uzyskać wykształcenie średnie i tytuł technika. Po jakimś czasie pewnie ci uczniowie, którzy nie skorzystali z tej ścieżki, wybierają szkoły dla dorosłych. A patrząc na skalę nadużyć przy prowadzeniu szkół dla dorosłych, jestem trochę przerażona tym, czy czekanie na rozwiązanie do zakończenia projektów unijnych nie skazuje nas na to, że te nieprawidłowości dalej będą trwać.</u>
          <u xml:id="u-1.51" who="#KrystynaSzumilas">Cieszy mnie informacja pana dyrektora Jakubczuka o tym, że rozporządzenie dotyczące zostało przygotowane i to jest jakieś rozwiązanie, ale jakby pracując kiedyś nad kształceniem zawodowym, koncepcja była taka, żeby uczniowie, którzy ukończyli szkołę zawodową mogli, jeżeli zdecydują się na to, uzupełnić wykształcenie ogólne średnie w systemie zaocznym w szkołach niepublicznych lub publicznych, a kwalifikacje zawodowe zdobywać na kursach. Wtedy byłoby to bardziej elastyczne. Tak i system zaczął funkcjonować, ale został zmieniony przez poprzedni rząd i powrócono do systemu, który tylko pogłębił te patologie związane w szkolnictwie z finansowaniem szkolnictwa niepublicznego.</u>
          <u xml:id="u-1.52" who="#KrystynaSzumilas">Zatem pytanie jest pytanie jest takie: czy państwo, badając finansowanie szkolnictwa niepublicznego dla dorosłych, przyglądali się rozwiązaniom, które funkcjonowały wcześniej, i czy państwo macie swoje propozycje – zwracam się do kontrolerów NIK – rozwiązania  tego tematu?</u>
          <u xml:id="u-1.53" who="#KrystynaSzumilas">A do Ministerstwa Edukacji: jak czasowo widzicie państwo poprawę sytuacji? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.54" who="#AnnaWiśniewska">Uważam, że tutaj – zresztą potwierdzę to, co powiedziała pani przewodnicząca – ważne jest, abyśmy podjęli jakieś działania, być może wrócili do tego, co było i co się sprawdziło, żeby udostępnić możliwość zdobycia wykształcenia średniego, natomiast kształcenie zawodowe zostawić na kursach. Oczywiście tak jest, ale... Kształcenie w szkołach branżowych II stopnia – jeśli nie sprawdzają się, to być może trzeba je po prostu zamienić na coś innego. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.55" who="#AnnaWiśniewska">Ale być może jeszcze poproszę, żeby pan koordynator tu uzupełnił moją wypowiedź.</u>
          <u xml:id="u-1.56" who="#PrzemysławFidecki">Jednak wnioski dotyczące szczególnie systemu aktualnie obowiązującego dotowania i finansowania szkół niepublicznych uprawniają do tego, tak jak zresztą wniosek podstawowy, nasz systemowy wniosek o zmianę systemu finansowania szkół jest dosyć szeroki i nie chcemy tu zawężać drogi.</u>
          <u xml:id="u-1.57" who="#PrzemysławFidecki">Natomiast analiza informacji, analiza ustaleń kontroli w kontrolowanych jednostkach oraz szeroka analiza informacji od jednostek niekontrolowanych – przypomnę to najbardziej nam wzbogaciło ustalenia kontroli, ponieważ dostaliśmy informację z większości… ze wszystkich miast wojewódzkich, tam gdzie jest większość szkół sieciowych, ze starostw, części starostw i z organów prowadzących niekontrolowanych. Tak że tutaj takie główne założenie kontroli to było zanalizowanie bazy danych SIO, weryfikacja w bazie PESEL i RSPO [Rejestr Szkół i Placówek Oświatowych]. Dlatego tutaj, jeśli chodzi o skontrolowane szkoły, to jest ich niewielka liczba.</u>
          <u xml:id="u-1.58" who="#PrzemysławFidecki">Jednak, nawiązując bezpośrednio do pytania, mogę powiedzieć, że wiele samorządów stwierdzało… część samorządów i też organy prowadzące stwierdzały, że system dotowania, finansowania kursów jest bardziej, że tak powiem, efektywny i mniej sprzyja wyłudzeniom. To tyle mogę powiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-1.59" who="#KrystynaSzumilas">Do dyskusji zgłosił się pan poseł Józefaciuk i pani poseł Machałek. W kolejności pan poseł Józefaciuk – proszę o zabranie głosu.</u>
          <u xml:id="u-1.60" who="#MarcinJózefaciuk">Ja mam takie pytanie: w jaki sposób wygląda efektywność kształcenia co do finansów wydanych na to kształcenie?</u>
          <u xml:id="u-1.61" who="#MarcinJózefaciuk">Drugie pytanie to jest: dlaczego mocno skupiono się na wydatkowaniu tego, co szkoły dostawały, a trochę mniej na udzielaniu tych dotacji?</u>
          <u xml:id="u-1.62" who="#MarcinJózefaciuk">Jaki jest koszt…, bo w poprzednich sprawozdaniach NIK-owskich, było takie coś, ale tutaj nie zauważyłem – jaki jest koszt jednego dyplomu w państwowej szkole, a jaki jest koszt jednego dyplomu w szkole prywatnej?</u>
          <u xml:id="u-1.63" who="#MarcinJózefaciuk">Oraz czy ministerstwo podjęło jakieś zabezpieczenia przed szkołami, które pojawiają się jak grzyby, zyskują dotację, a następnie zamykają się albo zmieniają swoją strukturę?</u>
          <u xml:id="u-1.64" who="#MarcinJózefaciuk">I mam jeszcze pytanie: jak oceniają państwo pomysł, który już jest często dawany, płacenia tylko i wyłącznie za efekt, a nie w ogóle za ucznia? – bo to by zlikwidowało tak naprawdę większość z tych problemów, które tutaj wynikają, jeśli chodzi o dotacje. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.65" who="#MarcinJózefaciuk">A, jeszcze mam jedno pytanie: czy istnieje możliwość – ewentualnie jakie jest uzasadnienie – wykluczania osób z Ukrainy, jeśli chodzi o dotacje w szkołach niepublicznych dla dorosłych, a inne osoby z innych państw mogą jak najbardziej taką dotację uzyskiwać?</u>
          <u xml:id="u-1.66" who="#MarzenaAnnaMachałek">Natomiast nie wiem, dlaczego połączono to ze szkołami branżowymi, a szczególnie szkołami branżowymi II stopnia, które są wyborem, alternatywą w systemie oświaty. Najczęściej publiczne, w których kształcenie praktyczne zawodu odbywa się – uwaga – w formie właśnie kursów kwalifikacyjnych, natomiast jest poszerzone o kształcenie ogólne, tak by osoby, które wybrały szkołę branżową I stopnia i nie podjęły decyzji o pójściu do pracy albo podjęły decyzję o pójściu do pracy i dalej się chciały kształcić, by uzyskać maturę, mogły w tej szkole być. Jest to alternatywa.</u>
          <u xml:id="u-1.67" who="#MarzenaAnnaMachałek">Natomiast te dzieci, które po podstawówkach są zdecydowane, żeby iść do szkoły średniej, idą do technikum. 58–57% – w tej chwili nie pamiętam, bo nie wiedziałam, że o tym będziemy dzisiaj dyskutować, więc mogę się mylić o procent – dzieci wybiera kształcenie branżowe i techniczne, a 36 czy 37% może 38 – proszę mnie poprawić, przedstawiciele tutaj, którzy się wypowiadali – wybiera technikum. Reszta idzie do szkół branżowych I stopnia, które zgodnie z oczekiwaniami pracodawców, rynku pracy, mają przygotować do podjęcia pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.68" who="#MarzenaAnnaMachałek">Natomiast branżowe szkoły II stopnia są tą alternatywą, że szkoła branżowa I stopnia nie jest wyborem drogi jednokierunkowej, tylko daje szansę, by tę szkołę wybrać. Wynika z tego, że młodzież, jak wybiera szkoły branżowe, jest zdecydowana, by po nich pójść do pracy, i dlatego w tym niewielkim stopniu wybiera szkoły branżowe II stopnia – które są absolutnie nowością w systemie oświaty i trzeba, zanim się zacznie likwidować, jak one są parę lat, przyglądać się, jak one będą się rozwijały.</u>
          <u xml:id="u-1.69" who="#MarzenaAnnaMachałek">Rzeczywiście tak jest, że młodzież wybiera w mniejszości licea, w większości szkoły branżowe i techniczne, w tym w większości technika. Część z nich wybiera szkoły branżowe I stopnia, po których idzie do pracy, ponieważ dzisiaj są rozchwytywani przez rynek pracy i pracodawców, ponieważ mamy ogromne, użyję kolokwializmu, ssanie na rynku pracy. Ja się cieszę i, myślę, wszyscy, jak część młodych ludzi decyduje się na dalsze kształcenie. Ale tym, którzy nie podejmują tego kształcenia, a rozwijają się w pracy też należy się szacunek. I to, że jest mały procent młodzieży w szkołach branżowych II stopnia, które składają się – uwaga – z kursów kwalifikacyjnych, a z drugiej strony kształcenia ogólnego, które pozwala przystąpić do matury, jest szkołą, która nie będzie szkołą masową –  będzie po prostu wyborem dla tych, którzy nie wybrali liceum, nie wybrali pracy po szkole branżowej I stopnia i którzy nie wybrali technikum.</u>
          <u xml:id="u-1.70" who="#MarzenaAnnaMachałek">Oczywiście są jeszcze szkoły dla dorosłych niepubliczne, gdzie często, nie chcę nikogo obrażać, ale niektórzy ludzie dorośli chcą na skróty zdobyć wykształcenie średnie i nieuczciwi prowadzący, organy prowadzących tych szkół próbują to wykorzystać, co widać w raporcie NIK. Przepisy, które były przez dziesięciolecia uszczelniane, okazały się nie do końca idealne, bo to tak jest, że osoby nieuczciwe zawsze będą się zdarzać, ale proponuję, aby się skupić na tym konkretnie problemie, i myślę, że w komisjach i w Sejmie będzie odpowiednia większość, jak państwo przygotujecie na podstawie wniosków raportu NIK odpowiednie rozwiązania. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.71" who="#DariuszPiontkowski">Skąd bierze się duża liczba szkół niepublicznych kształcących dorosłych? Wynika to często z tego, że organy samorządowe rezygnują z prowadzenia tego typu szkół i w to miejsce wchodzą po prostu szkoły niepubliczne.</u>
          <u xml:id="u-1.72" who="#DariuszPiontkowski">Trzeba brać pod uwagę, że… znaczy, te szkoły oczywiście powinny funkcjonować zgodnie z prawem, nie wyłudzać pieniędzy, ale zbyt restrykcyjne podchodzenie do części przepisów może zlikwidować jakąś część tych szkół i uniemożliwić w ogóle zdobycie wykształcenia osobom, które w młodym wieku nie zrobiły tego tak jak ich rówieśnicy. Czasami wymagania samorządów szły w takim kierunku, aby na przykład bardzo mocno uszczegółowić rodzaje wydatków z dotacji dla szkół niepublicznych, gdzie żądano wręcz wymieniania szczegółowo, co może, a czego nie może właściciel szkoły kupić. Zbytnia szczegółowość przepisów, jak państwo doskonale chyba zdają sobie z tego sprawę, czasami wręcz szkodzi, a nie pomaga. Na pewno warto dalej przyglądać się praktyce.</u>
          <u xml:id="u-1.73" who="#DariuszPiontkowski">Raport zwraca również uwagę, że część samorządów po prostu nierzetelnie podchodzi do czynności kontrolnych. Tam, gdzie zdecydowano się na skuteczne środki kontroli, ukrócono te działania niezgodne z przepisami. Ale chyba również nie chodzi o to, aby samorządy po prostu zlikwidowały wszystkie szkoły niepubliczne dla osób dorosłych. Trzeba tutaj zachować jakąś równowagę.</u>
          <u xml:id="u-1.74" who="#DariuszPiontkowski">Jeśli chodzi o kwalifikacyjne kursy zawodowe, to, pani przewodnicząca, wbrew temu, co pani mówi, dziś jest to normalna działalność, z której mogą korzystać uczniowie nie tylko szkół branżowych, ale także szkół innych typów i uzyskiwać kwalifikacje, niekoniecznie kończąc szkoły policealne. Krajowe ramy kwalifikacji umożliwiają zdobywanie poszczególnych kompetencji, nie kończąc całego cyklu kształcenia, a tylko i wyłącznie kończąc odpowiednie kursy i uzyskując dzięki temu mikrokwalifikacje, i dzięki temu mogą spokojnie działać na rynku pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.75" who="#DariuszPiontkowski">Ja obecnemu kierownictwu ministerstwa życzę powodzenia, jakby, w racjonalnych działaniach. Jeżeli pojawią się przepisy rangi ustawowej, które pomogą rozwiązać przynajmniej część tych problemów, deklaruję, że chętnie będziemy w tej sprawie współpracowali.</u>
          <u xml:id="u-1.76" who="#KrystynaSzumilas">To wszyscy posłowie, którzy zgłosili się do głosu. Zgłosiła się również strona społeczna. Pan Bartosz Będkowski, prezes zarządu, Fundacja Dobra Szkoła. Przygotuje się pani Maria Nowak.</u>
          <u xml:id="u-1.77" who="#BartoszBędkowski">Szanowni państwo, nazywam się Bartosz Będkowski, reprezentuję Fundację Dobra Szkoła, która prowadzi tego typu szkoły. Mam nadzieję, że biorą państwo pod uwagę, że są uczciwie szkoły i organy prowadzące tego typu szkoły.</u>
          <u xml:id="u-1.78" who="#BartoszBędkowski">Chciałbym zwrócić uwagę na taką rzecz. To znaczy, na s. 80 tej informacji ogólnej o kontroli NIK Najwyższa Izba Kontroli oceniła pozytywnie propozycję organów prowadzących co do rozwiązań systemowych. Te rozwiązania, w dużym uproszczeniu, polegają na tym, żeby dotacja w szkołach policealnych niepublicznych była wypłacana wyłącznie za efekt. Czyli to jest jakby stanowisko również strony społecznej. Oczywiście diabeł tkwi w szczegółach – kwestia tego, na jakim poziomie będzie ta dotacja, będzie na pewno bardzo istotna i chcielibyśmy na pewno brać udział w konsultacjach w tym temacie. To jest jedna kwestia.</u>
          <u xml:id="u-1.79" who="#BartoszBędkowski">Natomiast druga kwestia dotyczy tego… ja również chciałbym dopytać jeszcze Najwyższą Izbę Kontroli o to… dlatego że w raporcie z 2017 r. była informacja o tym, ile kosztuje uzyskanie dyplomu zawodowego przez słuchacza szkoły policealnej niepublicznej i publicznej. To były kwoty 32 tys. zł w szkole publicznej, 16 tys. zł w szkole niepublicznej. Chciałbym zapytać: czy państwo teraz też prowadzili takie analizy porównawcze? To znaczy, ile teraz kosztuje ten dyplom. Ponieważ nie ukrywam, że przeprowadziłem takie analizy – dzięki uprzejmości ministerstwa i Centralnej Komisji Egzaminacyjnej uzyskałem takie dane. I po ośmiu… dziewięciu latach – czyli inflacja, wzrost wszystkich kosztów – ta kwota dalej wynosi 16 tys. To tak gwoli wyjaśnienia. Chciałbym zapytać: czy dokonywali państwo takich analiz? Ja mam akurat dane za 2023 r.</u>
          <u xml:id="u-1.80" who="#BartoszBędkowski">I tyle, i dziękuję uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-1.81" who="#MariaNowak">Szanowna pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo, szanowni państwo, reprezentuję Federację Inicjatyw Oświatowych, ale też lokalną małą szkołę, w której pracuję. W naszej szkole prowadzonej przez stowarzyszenie….</u>
          <u xml:id="u-1.82" who="#MariaNowak">Chciałabym powiedzieć taką uwagę, że przy stanowieniu prawa w przyszłości warto pomyśleć też o takich rozwiązaniach dla tych małych środowisk wiejskich i małych wiejskich szkół. W oparciu o ich bazę i zasoby ludzkie można by było też stworzyć możliwość edukacji dla właśnie lokalnej społeczności i poszerzania swojej wiedzy również na kursach kwalifikacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-1.83" who="#MariaNowak">Chciałabym też dodać, że już w tej chwili wszystkie kursy kwalifikacyjne, które są prowadzone przez organy niepubliczne, są płacone po zdanym egzaminie, czyli tylko za te osoby, które zdały egzamin. Mam nadzieję, że uda się znaleźć właśnie taką formę prawną, która by z jednej strony ratowała te szkoły przed upadkiem, a z drugiej strony dawała większe możliwości lokalnej społeczności.</u>
          <u xml:id="u-1.84" who="#MariaNowak">Mówię też w oparciu o takie doświadczenia, że ci ludzie, z którymi rozmawialiśmy, którzy byli absolwentami, którzy byli uczestnikami naszych szkół, mówili też o tym, że dla nich taka nauka w środowisku wiejskim daje większe poczucie bezpieczeństwa. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.85" who="#KrystynaSzumilas">Bardzo proszę o odpowiedzi. Pan minister sygnalizował również, że w swojej odpowiedzi krótko nawiążę do tematu Komisji…</u>
          <u xml:id="u-1.86" who="#JerzyJakubczuk">Natomiast, być może, te pytania też dotyczyły kosztu, jaki ponosi szkoła, ale rozumiem, że nie było to przedmiotem kontroli w ramach właśnie ostatnich działań realizowanych przez Najwyższą Izbę Kontroli. Tak więc tamte dane z klasyfikacji budżetowej też dostarczą precyzyjnych informacji, ale o wydatkach samorządów, natomiast tego nie można utożsamiać z kosztami poszczególnych szkół, a one będą zależały od organizacji przebiegu nauczania – na przykład od liczebności słuchaczy w grupach i tak dalej. Tak więc to jest bardzo złożony aspekt dotyczący tego, jaki jest koszt jednostkowy jednego dyplomu. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.87" who="#HenrykKiepura">W szczycie powodzi zamkniętych było ponad 600 szkół i przedszkoli na terenie czterech województw: śląskiego, opolskiego, dolnośląskiego i lubuskiego. Największa skala to województwo dolnośląskie ponad – 350, 250 – opolskie i około 20 w śląskim, kilkadziesiąt w lubuskim.</u>
          <u xml:id="u-1.88" who="#HenrykKiepura">W Ministerstwie Edukacji prawie codziennie zbiera się zgodnie z przepisami zespół zarządzania kryzysowego. Odbywają się wideokonferencje z kuratorami, którzy w terenie koordynują te działania i współpracują ze służbami. Na dzisiaj – optymistyczna wiadomość – zamkniętych placówek jest niewiele ponad 40. Natomiast powódź ciągle trwa i jest szacowanie szkód, szacowanie strat i wielkie sprzątanie.</u>
          <u xml:id="u-1.89" who="#HenrykKiepura">Jeżeli chodzi o ofertę, która już na dziś jest ogłoszona publicznie, to w budżecie Ministerstwa Edukacji jest 400 milionów z rezerwy. One są do wykorzystania na wsparcie samorządów, na placówki oświatowe. Jest zawarte porozumienie Ministerstwa Edukacji z Ministerstwem Sportu i minister sportu ma zabezpieczone 200 milionów na infrastrukturę sportową, w tym sportową infrastrukturę przy budynkach oświatowych.</u>
          <u xml:id="u-1.90" who="#HenrykKiepura">Rozpoczęły się, trochę tak spontanicznie, zielone szkoły, ale przygotowaliśmy przepisy, które upoważnią ministra edukacji do upoważnienia Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji do prowadzenia opieki nad dziećmi i młodzieżą, żeby fundacja była takim koordynatorem między jednym organem prowadzącym czy szkołą a drugim. Oczywiście będzie tutaj też udział kuratorów – chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa, stworzenie takich przepisów i warunków, aby zapewnić maksymalne bezpieczeństwo uczestnikom zielonych szkół. W tym uczestniczą szkoły, samorządy, często zgłaszają się firmy prywatne i fundacja ma prowadzić taką bazę ofert kwater, ofert przewozu dla tych zielonych szkół. Jest również deklaracja i porozumienie z ministrem sportu co do wykorzystania centralnych ośrodków sportu. Może przebywać tam kilka tysięcy uczniów i młodzieży. Jest deklaracja do końca roku. Będzie to finansowane również z budżetu państwa, też są na to środki.</u>
          <u xml:id="u-1.91" who="#HenrykKiepura">W kilku obszarach przygotowywane są zmiany przepisów. Dzisiaj przyjechaliśmy tutaj z panem dyrektorem Jakubczukiem prosto z posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu. Kilka tych propozycji spotkało się z bardzo dobrym przyjęciem, między innymi aktualizacja w systemie SIO wydłużona z 7 do 21 dni, zwiększenie liczby uczniów, zmiana w sieci szkół – to też proponowaliśmy samorządowcom i przyjęli to bardzo dobrze – oczywiście  opinia kuratora w terminie trzech dni, bo trzeba działać szybko. Te przepisy obowiązywałyby do sierpnia 2026 r., aż te wszystkie szkoły wrócą, jakby, do normy.</u>
          <u xml:id="u-1.92" who="#HenrykKiepura">Co do zasiłków, już też również do samorządów można składać wnioski.</u>
          <u xml:id="u-1.93" who="#HenrykKiepura">I oczywiście duży obszar opieki i pomocy psychologicznej, bo rzeczywiście ta trauma wynikająca z tych wydarzeń, jakie oglądamy w telewizji, jest bardzo duża.</u>
          <u xml:id="u-1.94" who="#HenrykKiepura">Czyli takie działania, przedstawiając ogólnie. Jutro wszystkie szczegóły przedstawią też pozostali inni przedstawiciele ministerstwa – departamentów, których dzisiaj nie ma. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.95" who="#KrystynaSzumilas">Dziękuję bardzo. Ogłaszam przerwę.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>