text_structure.xml 27 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#KonradFrysztak">W punkcie pierwszym poproszę o przedstawienie kandydatury. Podkreślę, że kandydatura ta została przedyskutowana, uzyskała pozytywną opinię prezydium, a o przedstawienie poproszę pana przewodniczącego Romowicza.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#KonradFrysztak">Szanowni państwo, kto jest za powołaniem doradcy, proszę podnieść rękę. Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Dziękuję, zamykam głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#KonradFrysztak">Głosowało 21 osób, za 13, przeciw 8, nikt się nie wstrzymał. Zatem stwierdzam, że powołaliśmy doradcę Komisji w osobie pana Piotra Folcika. Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#KonradFrysztak">Przechodzimy do punktu drugiego porządku dziennego obrad. Proszę o zabranie głosu pana ministra, sekretarza stanu w MSWiA pana Czesława Mroczka.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#CzesławMroczek">Proszę państwa, jak wszyscy wiemy, ten nielegalny szlak migracyjny prowadzi ze wschodu na zachód, nie odwrotnie. Większość tych osób, które próbują przedostać się przez naszą granicę, chce przedostać się dalej, przez naszą granicę zachodnią. I w dużej mierze tym, którym się udało przedostać, również udaje się przedostać dalej i to rodzi kryzys na granicy wschodniej, rodzi sytuację kryzysową na granicy zachodniej. Ale nikt z zachodu do nas nie trafia w wyniku decyzji o tym, żeby szukać ochrony międzynarodowej u nas, tylko ci, którzy mieli tzw. polski ślad i zostali ujawnieni jako nielegalni migranci w Niemczech bądź innych państwach Unii Europejskiej, na podstawie readmisji czy porozumień dublińskich, mogą być do Polski przekazywani.  Ale jeżeli będzie, a jest, coraz mniej osób przedostaje się przez granicę wschodnią, to tym samym mniej osób będzie mogło być do Polski przekazywanych. W 2023 r. rząd PiS przyjął na podstawie readmisji i umów dublińskich około 950 osób. W roku 2024, w ubiegłym roku przyjęliśmy około 680 osób. W tym roku będzie ich znacznie mniej, bo liczba osób, które się przedostają, jak powiadam, jest zdecydowanie mniejsza. W moim przekonaniu może się rodzić inne zagrożenie – odpowiedzią na to zagrożenie jest uchwalona ustawa o czasowym zawieszeniu prawa do azylu – dlatego że te osoby, które się nie przedostają, a skuteczność zapory jest blisko stuprocentowa w tej chwili, próbują wielokrotnie i w geście już takiej decyzji trochę rozpaczliwej czynią to, czego wcześniej unikali. To znaczy składają w Polsce wniosek o ochronę międzynarodową, czyli zostawiają ten polski ślad, który może być podstawą później do readmisji bądź przekazania w ramach Dublina. I w związku z tym może być tak, że będziemy mieli więcej wniosków o ochronę międzynarodową – potencjalnie, jak powiadam, bo coraz mniej osób się w ogóle przedostaje – i wtedy skorzystamy z prawa o czasowym zawieszeniu i nie będziemy tych wniosków przyjmować. W związku z tym, proszę państwa, jestem przekonany, że ten problem, który był zagrożeniem dla bezpieczeństwa naszego kraju na granicy wschodniej, mamy w dużej mierze już opanowany i będziemy dalej działać, by wygaszać ten szlak migracyjny.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#CzesławMroczek">A teraz, jeśli państwo pozwolicie, pan gen. Bagan przedstawi działania, które podjęliśmy zgodnie z tematem tego posiedzenia, w zakresie inwestycji. Oczywiście razem tutaj jesteśmy do państwa dyspozycji i będziemy słuchać państwa uwag, odpowiadać na ewentualne pytania. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#RobertBagan">Kolejnym elementem, który był przez nas rozpatrywany w celu zwiększenia ochrony granicy państwowej, było wykonanie dodatkowej linii kamer, czyli doposażenie tej bariery elektronicznej, która już istniała, która została zbudowana. Ta bariera elektroniczna składała się ze słupów i kamer dzień/noc oraz kamer działających w systemie noktowizyjnym. Umiejscowiona była w pasie drogi granicznej, ale poza drogą techniczną. Za pomocą kamer, które były zamontowane, mogliśmy obserwować tylko i wyłącznie samą barierę. Nie mogliśmy widzieć tego, co się działo za samą barierą, czyli na terytorium naszego sąsiada. Podjęliśmy decyzję, zaproponowaliśmy, aby wykonać dodatkową linię kamer posadowionych na co najmniej 10-metrowych słupach strunowych, odpowiednio zabezpieczonych, które będą mogły obserwować stronę sąsiednią, czyli będą mogły obserwować podejście migrantów do samej granicy, dzięki czemu zyskamy czas na odpowiednią reakcję. Tę propozycję również przedstawiliśmy do zaopiniowania niezależnej instytucji, jaką była, jak już powiedziałem wcześniej, wyłoniona Politechnika Śląska i to rozwiązanie również zostało zaaprobowane. MSWiA wydało zgodę i przystąpiliśmy do realizacji tego zadania. W lipcu została podpisana umowa i 10 marca br. została zmodernizowana ta dodatkowa bariera elektroniczna, która współdziała z tą barierą, która funkcjonowała poprzednio, więc w tej chwili jest to doskonałe narzędzie do tego, aby móc szybciej reagować na zdarzenia, które mają nastąpić w zakresie przekroczenia granicy. Mówiąc wprost, szybciej widzimy to, co się dzieje na stronie sąsiedniej. To wszystko jest skonfigurowane również z perymetrią, czyli z kablem perymetrycznym, który był już wcześniej zainstalowany, umiejscowiony zarówno w pobliżu posadowionej bariery fizycznej, jak i na samej barierze, tak aby tworzyć obieg zamknięty. I te wszystkie elementy bardzo dobrze w tej chwili się sprawdzają i podnoszą skuteczność naszej reakcji, dając nam czas na podejmowanie stosownych działań – zarówno nam,  funkcjonariuszom SG, jak i żołnierzom Wojska Polskiego, którzy nas wspierają w ochronie tego odcinka granicy państwowej.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#RobertBagan">Kolejne elementy, które również znalazły się w tych umowach, to są światła LED, które doświetlają drogę techniczną, jednocześnie sygnalizując nam działania osób niepożądanych, które się znajdują w rejonie samej bariery. Poza tym pokazują nam, że coś w danym miejscu się dzieje i wtedy również możemy podejmować odpowiednie działania. W szczególności jest to przydatne oczywiście nocą, ale również w porze wieczorowo-nocnej, w szczególności w okresie zimowym i wczesnym okresie wiosennym.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#RobertBagan">Kolejny element, który wymagał naszej uwagi i powodował, że działania SG i wojska będą jeszcze skuteczniejsze, to kwestia budowy drogi, która biegnie wzdłuż samej bariery fizycznej.  W tej chwili jest to droga techniczna wykonana na potrzeby budowy samej bariery, natomiast oczekujemy, że będzie to droga asfaltowa, po której będą mogły sprawnie poruszać się pojazdy. Z uwagi na to, że w tej chwili kiedy przejadą po niej pojazdy, w szczególności ciężkie pojazdy wojskowe, należy ją bardzo szybko i ponosząc przy tym bardzo duże koszty, naprawiać i dostosowywać do przejazdu naszych pojazdów. Nawet pojazdy terenowe w tym regionie mają bardzo utrudnioną możliwość przejazdu po drodze, którą wcześniej przejechały pojazdy wojskowe, więc zapadła decyzja, aby zbudować drogę z prawdziwego zdarzenia wzdłuż całej bariery na odcinku 186 km. W grudniu została podpisana umowa na zaprojektowanie tej drogi, która opiewa na kwotę 6 mln zł i jest ona finansowana również ze środków krajowych, ze środków budżetowych. Do 31 marca firma, która wygrała przetarg, ma przedstawić nam warunki budowy, sam projekt budowy drogi, a do końca roku zamierzamy tę drogę zbudować po wyłonieniu firmy, która podejmie się wykonania tego rodzaju zadania.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#RobertBagan">Kolejnym elementem, który został zmodernizowany, a w zasadzie została tam posadowiona bariera elektroniczna, jest odcinek 47 km, który dotychczas, czyli do 2024 r., nie był w odpowiedni sposób monitorowany z uwagi na to, że są to rzeki, rzeki małe, ale tworzące rozlewiska, które ułatwiają przekraczanie granicy m.in. w tym rejonie. Jest to odcinek o długości 47 km, odcinek rzek Świsłocz i Stoczanka. W tym miejscu nie można posadowić bariery fizycznej, więc ta granica na tych odcinkach była chroniona tylko i wyłącznie w oparciu o zintegrowaną zaporę inżynieryjną wojskową, zbudowaną z drutu ostrzowego. Podjęliśmy decyzję, aby móc ją bardziej monitorować i również w ubiegłym roku zapadła decyzja, aby ten odcinek został zabezpieczony poprzez barierę elektroniczną w postaci kamer oraz przewodu detekcyjnego, czyli perymetrii. To zadanie również zostało wykonane. Koszt tego zadania to jest kwota 86 mln zł, pozyskana z Funduszu Wsparcia Finansowego na Rzecz Zarządzania Granicami i Polityki Wizowej w ramach Funduszu Zintegrowanego Zarządzania Granicami na lata 2021–2027  i są to środki europejskie, zagraniczne.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#RobertBagan">Biorąc pod uwagę fakt, że odnotowywaliśmy również przekroczenia granicy z Białorusią – a przypomnę, że granica Polski z Białorusią to odcinek 418 km, z czego lądowy jest na terenie województwa podlaskiego, natomiast rzeczny praktycznie w całości jest na terenie województwa lubelskiego, rzeką graniczną jest rzeka Bug – podjęliśmy decyzję, aby zabezpieczyć ten rejon granicy na odcinku rzecznym z Białorusią poprzez zbudowanie bariery elektronicznej. Ta bariera w tej chwili jest praktycznie na ukończeniu, składa się przede wszystkim z kamer, które monitorują odcinek 172 km. Po zakończeniu całej inwestycji informacje z tych kamer będą spływały do centrum nadzoru, a centrum nadzoru będzie kierowało odpowiednie patrole, odpowiednie siły w różne rejony, tam gdzie następuje zagrożenie przekroczeniem granicy przez rzekę Bug. Ta inwestycja została wyceniona na 279 mln zł i środki europejskie na nią przeznaczone również pochodzą z Funduszu Wsparcia Finansowego na Rzecz Zarządzania Granicami i Polityki Wizowej w ramach Funduszu Zintegrowanego Zarządzania Granicami na lata 2021–2027.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#RobertBagan">Kolejne elementy, które zamierzamy wdrożyć, związane są z posadowieniem wież obserwacyjnych. Zamierzamy zbudować pięć takich wież, w szczególności na odcinkach rzek Świsłocz i Stoczanka, na terenie województwa podlaskiego. 10 stycznia br. została podpisana umowa z wykonawcą na budowę tego rodzaju zabezpieczenia, a w zasadzie wsparcia monitorowania granicy. Przypomnę, że wieże obserwacyjne są budowlami o wysokości około 70 metrów – wszystko zależy oczywiście od ukształtowania powierzchni – i są one wyposażone w zaawansowany sprzęt optoelektroniczny, który może pod bardzo dużym kątem i dużym zasięgiem obserwować wszelkie ruchy, które odbywają się na pograniczu. Koszt budowy wież to jest 46,8 mln zł i zostanie nim obciążony budżet państwa, czyli finansowanie pochodzi ze środków krajowych. Zakończenie tej inwestycji planujemy na grudzień 2025 r.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#RobertBagan">Jeżeli chodzi o kwestie związane z systemem modernizacji, ale również z polepszeniem warunków służby i szybkości reagowania na różnego rodzaju zdarzenia, które zaistnieją w pobliżu granicy czy na samej granicy, w ubiegłym roku zawarliśmy 16 umów na dostarczenie 194 pojazdów, których koszt opiewał na 86 mln zł. Te 194 pojazdy zostały wdrożone do służby przede wszystkim w rejonach granicy z Białorusią i z Ukrainą. Między innymi była bardzo duża potrzeba, aby zakupić pojazdy do przewozu osób zatrzymanych i w tym przypadku ponad 100 takich samochodów specjalistycznych również zostało zakupionych.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#RobertBagan">W tamtym roku do służby w ochronie granicy państwowej na Zalewie Wiślanym zostały też wprowadzone dwa poduszkowce, które w tym rejonie niezależnie od tego czy Zalew Wiślany zamarznie, czy też nie, cały czas są do użytku i są w gotowości do użycia bez potrzeby kruszenia lodu. Te dwa poduszkowce zostały wdrożone do służby w listopadzie. W tej chwili pełnią służbę na Zalewie Wiślanym cztery jednostki tego typu i te dwie jednostki zostały zakupione za kwotę 28 mln zł. Również w ubiegłym roku dotarły na wyposażenie SG dwa dodatkowe samoloty Turbolet, które są przede wszystkim przeznaczone do nadzoru czy obserwacji obszarów morskich. Po dostarczeniu te samoloty zostały przekazane przez nas do dodatkowego dozbrojenia w odpowiedni sprzęt elektroniczny, który będzie wykorzystywany do obserwacji granicy, i w grudniu bieżącego roku zostaną wdrożone do służby. Zastąpią one dwa samoloty typu Turbolet, które aktualnie użytkujemy, z uwagi na to, że one już w dużej mierze są wyeksploatowane i muszą przejść naprawy, dozory techniczne, które są wymagane zgodnie z prawem lotniczym.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#RobertBagan">Dodatkowe elementy, które zostały zakupione do ochrony granicy czy też są wykorzystywane w ochronie granicy państwowej, to są oczywiście środki uzbrojenia. Zostały zakupione dodatkowe karabinki, karabiny, pistolety maszynowe, pistolety typu Glock i CZ. Ten sprzęt został zakupiony za kwotę 8 mln zł. Dodatkowo zakupiony został sprzęt ochronny, który dotychczas nie był wykorzystywany przez SG, a który bardzo wspomaga pełnienie służby na odcinkach bardzo zagrożonych, w szczególności mówię tutaj o odcinku z Republiką Białorusi. Wcześniej był on wykorzystywany bardziej przez Policję, przez policjantów prewencji w zakresie działań pododdziałów zwartych. My jako SG we wcześniejszych latach tego rodzaju sprzętem nie dysponowaliśmy, dlatego też musieliśmy się do tego przystosować. W latach poprzednich korzystaliśmy ze sprzętu przekazywanego nam przez Policję w postaci tarcz, hełmów, ochraniaczy, natomiast w roku ubiegłym zostały zakupione tarcze już typowo dedykowane do tego rodzaju działań, tarcze lekkie, które można przewozić w pojazdach, jakimi dysponujemy. Dodatkowo zostały zakupione hełmy, przyłbice, więc komfort i bezpieczeństwo pełnienia służby zostały w znaczny sposób podniesione.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#RobertBagan">I na zakończenie o tym, o czym mówił już pan minister, a mianowicie że została zmieniona taktyka pełnienia służby przez nas i przez Wojsko Polskie, które wspiera nas na tym odcinku granicy. Od sierpnia ubiegłego roku odpowiedzialność za wsparcie SG na odcinku granicy z Białorusią przejmuje jedna dywizja wojska, która z nami w ścisły sposób współdziała. Nasze relacje związane z odprawami koordynacyjnymi na placówkach, z odprawami koordynacyjnymi wśród wyższego kierownictwa i dowództwa odbywają się bardzo sprawnie i te działania również niewątpliwie przynoszą efekty w postaci możliwości szybszego reagowania, informowania wzajemnego o różnych zagrożeniach, jak również po prostu podnoszą skuteczność naszych działań.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#RobertBagan">Jeżeli chodzi o plany dotyczące granicy z Ukrainą, to w roku bieżącym rozpoczynamy proces instalacji bariery elektronicznej na odcinku granicy z Ukrainą. Jest to odcinek o długości 69 km i będzie on przedłużeniem odcinka, który w tej chwili jest budowany w pobliżu Bugu, i będzie biegł dalej – na południe w rejonie województwa lubelskiego. A w latach przyszłych, jeżeli oczywiście będą dostępne środki, ten projekt będzie kontynuowany na południe. Chcę tylko przypomnieć, że w rejonie granicy z Ukrainą na terenie Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej posiadamy już taki odcinek. Jest to odcinek 32-kilometrowy, który wspiera naszych funkcjonariuszy w ochronie granicy państwowej. Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#JarosławZieliński">A teraz pytania do pana komendanta. Pierwsze. Czy jak te wszystkie działania inwestycyjne, te przedsięwzięcia zostaną już zakończone – wiemy, że jedne się zakończyły, mamy materiał pisemny na ten temat, pan zresztą to referował, inne jeszcze są w toku – to czy cała 418-kilometrowa  granica polsko-białoruska będzie zabezpieczona? W tym znaczeniu, że cała koncepcja, która została przyjęta, i bariery fizycznej, i elektronicznej, i innych elementów, zostanie w pełni zrealizowana? Czy możemy uznać za zamknięty temat planów inwestycyjnych w tym zakresie? Jak wystąpią nowe zagrożenia, to rozumiem, że będziemy się zastanawiali, co zrobić dalej,  ale na tym etapie, według obecnych, znanych nam warunków. To pytanie pierwsze.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#JarosławZieliński">Pytanie drugie dotyczy kadrowych warunków Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej i to w dwóch wymiarach, bo po pierwsze, więcej pracy wymaga większej liczby funkcjonariuszy, bo te zadania są zwiększone. Czy w związku z tym poza czasowym oddelegowaniem z innych oddziałów SG jest jakiś postęp w umacnianiu stanu kadrowego, zwiększaniu stanu kadrowego Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej? Jak wiemy, wszędzie były wakaty i pewnie są – z tym boryka się i Policja, i SG. Może na tym zakończę, bo straż pożarna na szczęście nie boryka się z takimi problemami, trzecia służba MSWiA, pomijając służby specjalne, ale do tego w tej chwili się nie odnoszę. Zatem czy jest jakiś postęp w wypełnianiu etatów, czy zwiększono limit etatów i na ile więcej funkcjonariuszy jest w SG? Oczywiście przy barierze wzmocnionej, zwłaszcza tej elektronicznej w formie czuwania nad bezpieczeństwem granicy, na pewno trochę mniej trzeba funkcjonariuszy niż na początku, kiedy bariera powstawała, ale jednak zadania są zwiększone i być może te fale naporu migracyjnego będą wracały, z tym trzeba się liczyć. Po to, jak rozumiem, uchwaliliśmy też ustawę o możliwości wprowadzenia czasowego zawieszenia prawa do składania wniosków o ochronę międzynarodową po nielegalnym przekroczeniu granicy przez imigrantów. Także proszę odpowiedzieć na te dwa pytania, panie komendancie.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#PawełHreniak">Panie ministrze, wbrew temu, co pan minister mówi, trzeba uznać, że macie co poprawiać. My nawet mówiliśmy o tym, że trzeba będzie to poprawić, ale od czegoś trzeba zacząć, a gdyby tej inwestycji nie było, dzisiaj pewnie mówilibyśmy o ogromnych liczbach nielegalnych migrantów, którzy znaleźliby się na terenie Polski. Ta bariera jest i dzisiaj dzięki temu pan minister może się pochwalić, że coś dołożył do tej cegiełki. Trochę mniej niż my, ale jednak coś pozytywnego również w tej sprawie się wydarzyło. Teraz to, o co chciałem spytać, ale namawiam jeszcze raz do tego, żebyśmy akurat o tych sprawach bezpieczeństwa zewnętrznego mówili w duchu takim: oddajcie nam to, bo jest to rzecz historycznie prawdziwa, co udało się nam zrobić, a my wtedy również z pewnym zrozumieniem i troską będziemy podchodzili do tego, co wy robicie na granicy. Nie wszystko wam się udaje, ale coś tam się dzieje.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#PawełHreniak">Panie ministrze, mam pytanie odnośnie do kwestii związanych z analizą niebezpieczeństw, które mogą się zdarzyć na granicy polsko-białoruskiej. Pamiętam dyskusję sprzed kilku lat, gdzie służby, ale też ministerstwo spraw wewnętrznych informowały o tym, że tworzone są w Moskwie pewne grupy cudzoziemców, którzy są tam zbierani, żeby na dalszym etapie przesuwać ich na granicę polsko-białoruską w celu właśnie nielegalnego przekroczenia granicy. Czy dzisiaj obserwujemy, panie generale, obserwujecie jako służby takie działania, które mogą dać informacje na przyszłość, że faktycznie gdzieś tam takie zgrupowania cudzoziemców w większych liczbach są tworzone i możemy spodziewać się jakichś większych prowokacji już nie pojedynczych osób, ale takich jak w roku, jeżeli dobrze pamiętam, 2022 czy 2021 na granicy polsko-białoruskiej?</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#PawełHreniak">I drugie pytanie, bo nie wiem, panie generale, czy dobrze usłyszałem. Jakby pan generał mógł powtórzyć kwotę, za którą będzie... i później króciutko, tylko nie dokumentacja... a, dokumentacja budowy dróg, dobrze, bo 6 mln to kwota porażająco niska za 184 km. 600 mln zł – okej, to się zgadza. Myślałem, że źle usłyszałem, ale jeżeli to jest 6 mln za dokumentację, to okej. Panie generale, w takim razie te 184 km – kiedy możemy się spodziewać całości tej inwestycji, jeżeli chodzi o drogę asfaltową przy barierze? I jeszcze jedno pytanie: jeżeli dodamy te wszystkie kwoty – ja mówię tutaj już bez perymetrii na dalszej części granicy w województwie lubelskim, na granicy polsko-ukraińskiej, ale to, co pan generał mówił, kwota ogólna – jaki procent z tego mamy zagwarantowany, jeżeli chodzi o środki unijne? Ile procent mamy z budżetu państwa, a ile z tej kwoty to są środki unijne? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#RobertBagan">Jeżeli chodzi o pytanie drugie, dotyczące kwestii kadrowych w Podlaskim Oddziale Straży Granicznej, to jest to jeden z najbardziej wymagających oddziałów w naszym kraju z uwagi na warunki służby, ale jednocześnie posiadający największą liczbę chętnych osób, które chcą w nim pełnić służbę. Stąd też jestem spokojny, jeżeli chodzi o uzupełnienie kadrowe Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej. Chciałbym tylko państwu przekazać, że rok ubiegły był rokiem rekordowym, jeżeli chodzi o osoby, które wstąpiły do SG, które przeszły kwalifikacje, a kwalifikacje do SG nie są kwalifikacjami prostymi, dlatego że kandydaci do naszej służby oprócz badań psychologicznych przechodzą również badania psychofizjologiczne, bardzo wymagające badania lekarskie, więc ten proces jest dosyć trudny. W ubiegłym roku przyjęliśmy do służby blisko  1390 funkcjonariuszy, natomiast ze służby ubyło w ubiegłym roku tylko 760 funkcjonariuszy, więc SG od kilku lat była na plusie i to na plusie powyżej 600 osób. Również rok bieżący zapowiada się bardzo atrakcyjny dla kandydatów, jeżeli chodzi o przyjęcia do służby, bo w tym roku do służby przyjęliśmy już ponad 350 osób, więc sądzimy, że ten rok może być również rokiem rekordowym, jeżeli chodzi o podjęcie służby w SG. Dodatkowo, o czym mówił pan minister, stworzyliśmy nowy rodzaj służby, służbę kontraktową. Ta służba, tak jak powiedział również pan minister, to są funkcjonariusze, którzy będą zajmowali się tylko i wyłącznie ochroną granicy państwowej. Służba kontraktowa na razie będzie wdrożona tylko w Podlaskim Oddziale Straży Granicznej i w Nadburzańskim Oddziale Straży Granicznej, czyli w tych oddziałach, które chronią granicę z Białorusią. W tym roku zamierzamy przyjąć w ramach tej służby 500 osób,  w roku następnym 500 osób i w kolejnym roku również 500 osób. Natomiast mogę powiedzieć, że ta służba cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem i w tej chwili mamy już blisko  200 zgłoszeń do tej służby w tych dwóch oddziałach. Dodatkowo, oprócz dedykowania kandydatów do pełnienia służby w tych dwóch oddziałach w ramach służby kontraktowej, planujemy również zatrudnić emerytów policyjnych, wojskowych czy tych, którzy odeszli ze SG, w naszych ośrodkach szkolenia i w wyższej szkole właśnie w ramach kontraktu, jeżeli posiadają wiedzę, która będzie przydatna dla funkcjonowania naszych ośrodków i do przekazywania swoich doświadczeń i wiedzy w ramach szkoleń w ośrodkach. Sama służba kontraktowa jest kierowana także do ludzi młodych i tutaj obniżyliśmy kryterium, ponieważ do służby mogą wstępować nawet osoby, które mają wykształcenie zawodowe, a posiadają kwalifikacje pożądane w SG, czyli posiadają uprawnienia do kierowania pojazdami, w tym pojazdami ciężarowymi, posiadają przeszkolenia z zakresu pierwszej pomocy. Takie osoby z wykształceniem zawodowym, mimo że nie posiadają wykształcenia średniego, mogą przystąpić do kontraktu i podjąć służbę, ale jesteśmy również otwarci na emerytów wojskowych, policyjnych, Służby Więziennej, Krajowej Administracji Skarbowej – również takich kandydatów bardzo chętnie widzielibyśmy w swojej służbie. Nasze starania w ramach służby kontraktowej związane są z tym, aby wojsko jak najszybciej mogło realizować zadania, do których zostało powołane, aby odchodziło sukcesywnie od wspierania SG w ochronie granicy państwowej i zajmowało się zadaniami, do których zostało powołane.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#RobertBagan">Jeżeli chodzi o kwestie związane ze szlakami przemytniczymi i naszą wiedzę odnośnie do szlaków, którymi migranci docierają na pogranicze polsko-białoruskie, oczywiście mamy rozpoznanie, ale o wszystkim nie mogę mówić w formie otwartej. Sam sposób działania migrantów, grup przestępczych, ale również służb, które są w to angażowane, polega na tym, że cudzoziemcy w krajach afrykańskich i w krajach Bliskiego Wschodu ubiegają się o wizy rosyjskie. Na podstawie tych wiz przylatują różnymi drogami, ale wszystkie te drogi krzyżują się w Moskwie, przylatują do Moskwy. Z Moskwy pociągami lub autobusami są przewożeni do Mińska i z Mińska pod granicę są przywożeni w celu usiłowania przekroczenia granicy i instrumentalizacji migracji, aby zalewać Polskę, a dalej Europę Zachodnią.</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#RobertBagan">Jeżeli chodzi o kwestie związane z drogą asfaltową, to zamierzamy ten projekt wykonać i zrealizować do końca bieżącego roku, czyli do końca 2025 r. Chcielibyśmy, aby ta droga już funkcjonowała, abyśmy mogli po niej swobodnie się poruszać i też przez to troszeczkę zmienić model pełnienia służby na bardziej mobilny, który będzie wymagał mniejszego zaangażowania wojska.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#RobertBagan">Jeżeli chodzi o środki, które zostały przeznaczone na cele związane z budową zabezpieczenia granicy państwowej – i tutaj mówimy o odcinku województwa podlaskiego i lubelskiego, czyli również włączając w to Bug – to zostały zaangażowane w to środki zagraniczne w wysokości około 20%, pozostałe środki pochodzą z budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-1.26" who="#RobertBagan">Jeżeli chodzi o pytanie dotyczące tego, skąd pochodzą poszczególne elementy bariery fizycznej, czyli stal i wykonawcy, to stal pochodzi z polskich stalowni, wykonawcy, którzy realizują to zadanie, również są nasi, krajowi. Jeżeli chodzi o elektronikę i barierę elektroniczną, oczywiście środki w postaci kamer pochodzą z innych państw UE czy też Stanów Zjednoczonych, czy Kanady. Przepraszam, w tej chwili nie pamiętam, ale na pewno nie pochodzą z Chin.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>