text_structure.xml 48.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Początek posiedzenia o godzinie 16 minut 55</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Komisji Regulaminowej, Etyki i spraw Senatorskich Sławomir Rybicki</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#SławomirRybicki">Dzień dobry państwu.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#SławomirRybicki">Otwieram piętnaste posiedzenie Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich oraz czterdzieste dziewiąte posiedzenie Komisji Ustawodawczej Senatu X kadencji.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#SławomirRybicki">Posiedzenie poprowadzę wspólnie z przewodniczącym Krzysztofem Kwiatkowskim.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#SławomirRybicki">Porządek obrad komisji obejmuje pierwsze czytanie projektu uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Senatu – ciąg dalszy posiedzenia. Przypomnę, że to jest już kolejne posiedzenie w tej sprawie. Druk senacki nr 97.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#SławomirRybicki">Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zabrać głos w sprawie przedstawionego porządku obrad?</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#SławomirRybicki">Nie widzę chętnych, więc uznaję, że połączone komisje przyjęły projekt porządku do wiadomości.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#SławomirRybicki">Przypominam, że posiedzenie obu komisji w dniu 5 marca zostało przerwane po wniosku senatora Marka Borowskiego…</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#Gloszsali">5 maja.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#SławomirRybicki">5 maja, przepraszam, oczywiście. Był to wniosek o przerwę w obradach w celu zlecenia i przygotowania przez ekspertów z dziedziny prawa konstytucyjnego z Biura Legislacyjnego Senatu właściwych opinii. Opinia Biura Legislacyjnego jest w materiałach. Do dzisiejszego posiedzenia komisji… Można się z nią było wcześniej zapoznać.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#SławomirRybicki">W tym momencie witam na sali szefa Kancelarii Senatu, ministra Piotra Świąteckiego, i przedstawiciela Biura Legislacyjnego, dyrektora Kapelińskiego.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#SławomirRybicki">Oddam panu dyrektorowi głos z prośbą o przedstawienie głównych tez zawartych w opinii do dzisiejszego druku. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#RomanKapeliński">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#RomanKapeliński">Panowie Przewodniczący! Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#RomanKapeliński">Opinia Biura Legislacyjnego miała odpowiedzieć na pytanie podstawowe, dotyczące zgodności z konstytucją projektu zmiany regulaminu zawartego w druku nr 97. Projekt ten, dosyć obszerny, zakłada dodanie nowego działu, działu XIa, dotyczącego odbywania posiedzeń Senatu, komisji, podkomisji z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej umożliwiających porozumiewanie się na odległość.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#RomanKapeliński">W podsumowaniu naszej opinii co do zgodności z konstytucją wskazujemy, że przepis art. 109 ust. 1 konstytucji, który mówi – przypomnę – że Sejm i Senat obradują na posiedzeniach, nie wprowadza, naszym zdaniem, zakazu odbywania posiedzeń poza salą posiedzeń, także w sposób polegający na przebywaniu członków izb w różnych miejscach, ale pod warunkiem, że będzie możliwa realizacja funkcji obrad: porządek posiedzenia, debata, głosowanie z zachowaniem zasad i norm konstytucji. Konieczne jest w szczególności zapewnienie udziału w posiedzeniu i możliwości głosowania każdemu członkowi izby w sposób niebudzący wątpliwości co do wyniku głosowania.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#RomanKapeliński">Już obecnie głosowanie odbywa się za pomocą aparatury elektronicznej. Naszym zdaniem nie ma wielkiej różnicy między głosowaniem z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej a głosowaniem za pomocą urządzenia elektronicznego, które znajduje się na sali posiedzeń.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#RomanKapeliński">Jeżeli chodzi o kwestie szczegółowe, to pozwoliliśmy sobie na kilka uwag natury, można powiedzieć, technicznolegislacyjnej, wskazując na pewne mankamenty rozwiązań zawartych w druku nr 97. W szczególności chodzi nam tutaj o nieadekwatność tytułu działu XIa do jego treści. W tytule nie ma bowiem mowy o posiedzeniu Prezydium Senatu czy Konwentu Seniorów.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#RomanKapeliński">Podstawowym zarzutem z naszej strony jest to, że te postanowienia… Rozumiem, że one są wzorowane na odpowiednim projekcie zmiany czy zmian już wprowadzanych do Regulaminu Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej, ale zwracamy uwagę na fakt, że stopień szczegółowości obu regulaminów jest zupełnie różny. Niektóre z tych rozwiązań nie przystają do postanowień Regulaminu Senatu, stanowią w pewnym sensie superfluum, czyli pewien zbędny naddatek. Regulamin Senatu jest bardziej ogólny i o pewnych kwestiach milczy. Pewne kwestie reguluje, tak jak powiedziałem, w sposób ogólniejszy niż Regulamin Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#RomanKapeliński">Nasze wątpliwości budzi także regulacja zawarta w art. 96k, która, naszym zdaniem, sugeruje, że składanie dokumentów musi się odbywać z wykorzystaniem kwalifikowanego podpisu elektronicznego. Wydaje się, że nie taka była intencja wnioskodawców. Chodziło raczej o to, żeby ułatwić składanie wniosków czy składanie odpowiednich podpisów z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej, a nie utrudnić.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#RomanKapeliński">No i wreszcie: projekt ten, mimo że jest stosunkowo obszerny, pomija pewne kwestie, które, naszym zdaniem, wymagają uregulowania, jeżeli chcemy dopuścić udział senatorów w sposób zdalny w posiedzeniach Senatu i komisji senackich. Przede wszystkim projekt nie określa, w jaki sposób senator biorący udział w posiedzeniu w sposób zdalny zgłasza zapytanie, zapisuje się do głosu w dyskusji oraz zabiera głos, w jaki sposób odbywa się głosowanie imienne, czy przyjęcie wniosku formalnego może uniemożliwiać zdalne posiedzenie Senatu lub komisji i czy możliwe jest utajnienie zdalnego posiedzenia Senatu lub komisji.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#RomanKapeliński">Zwracamy także uwagę na taki zasadniczy, jak nam się wydaje, błąd. W art. 60 w ust. 6 wyłącza się możliwość udziału w zdalnym posiedzeniu komisji ekspertów, przedstawicieli środowisk i organizacji zainteresowanych przedmiotem pracy komisji oraz innych osób. W Senacie posiedzenia komisji zawsze były jawne i udział w nich takich osób jak eksperci był zawsze oczywisty. Wydaje nam się, że nie ma powodu, aby w posiedzeniu zdalnym tacy eksperci nie mogli brać udziału.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#RomanKapeliński">I ostatnia rzecz. Na samym końcu ograniczono zakres czasowy obowiązywania nowego działu, działu XIa, do dnia 30 czerwca 2020 r. Wydaje się, że to też nie ma uzasadnienia, bo stan nadzwyczajny czy stan epidemii może być wprowadzony także po upływie tego terminu i wówczas również będzie potrzeba zdalnego udziału w posiedzeniu. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#SławomirRybicki">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#SławomirRybicki">Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zadać pytanie panu dyrektorowi? Nie widzę chętnych.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#SławomirRybicki">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#SławomirRybicki">Kto z państwa senatorów chciałby zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#SławomirRybicki">Marszałek Marek Borowski. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MarekBorowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#MarekBorowski">Panie Przewodniczący! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#MarekBorowski">Biorąc właśnie pod uwagę tę… W momencie, w którym czytałem projekt, on mi się wydawał trochę za bardzo rozbudowany, za bardzo szczegółowy w różnych kwestiach. Raczej nie miałem wątpliwości co do konstytucyjności, ale oczywiście nie zaszkodzi otrzymanie opinii w tej sprawie. Teraz, po otrzymaniu tej opinii i zapoznaniu się z uwagami Biura Legislacyjnego, właśnie w części dotyczącej uwag szczegółowych, czyli tej, w której Biuro Legislacyjne wskazuje z jednej strony pewne luki, a z drugiej strony pewien nadmiar, pozwoliłem sobie przygotować taki tekst, który, moim zdaniem, obejmowałby wszystko co trzeba, ale w sposób bardziej zwarty. I chciałbym go zgłosić jako nowy tekst projektu. On oczywiście zawiera niektóre przepisy, które znalazły się w pierwotnym projekcie, a inne trochę komprymuje, ścieśnia. To sprawia, że w efekcie ta zmiana jest taka bardziej zwarta i, moim zdaniem, chyba bardziej zrozumiała.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#MarekBorowski">Oczywiście chciałbym podziękować, tak na marginesie, za tę inicjatywę. Trzeba powiedzieć, że to wyszło ze strony kolegów senatorów PiS, żeby tę sprawę uregulować. Oczywiście łatwiej mi było to opracować na podstawie tego, co już było. Niemniej jednak uważam, że moja propozycja jest godna rozważenia przez komisje. Ona chyba właśnie jest rozdawana, tak?</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#SławomirRybicki">Proszę rozdać wydruki z propozycją senatora.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#MarekBorowski">Wnoszę o rozpatrzenie tego. Jako propozycję… No, to jest poprawka, formalnie rzecz biorąc. Jest to poprawka, która polega na nadaniu nowej treści tej uchwale. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#SławomirRybicki">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#SławomirRybicki">Proszę bardzo. Przewodniczący Krzysztof Słoń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#KrzysztofSłoń">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#KrzysztofSłoń">Panowie Przewodniczący! Wysokie Komisje!</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#KrzysztofSłoń">Podstawowym celem wnioskodawców, których mam zaszczyt reprezentować, było właśnie to, żeby wywołać merytoryczną dyskusję na temat niezbędnych zmian w Regulaminie Senatu, dotyczących możliwości obradowania w sposób zdalny, obradowania nie tylko Senatu, ale także jego poszczególnych organów.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#KrzysztofSłoń">Bardzo dziękuję naszemu Biuru Legislacyjnemu, że podjęło się takiej oceny i dostosowało ducha przedłożenia z druku nr 97 do naszego regulaminu. Jednocześnie ubolewam nad tym, że robimy to dopiero teraz. Przypadkowo spojrzałem teraz na datę, kiedy temu drukowi nadano numer. To było 30 marca 2020 r. Oczekiwałbym, że jeśli w przyszłości ktokolwiek, czy to senator, czy grupa wnioskodawców, złoży projekt tak istotny jak ten, odpowiadający żywotnym potrzebom chwili, a taką jest na pewno epidemia… Liczę na to, że takie inicjatywy będą rozpatrywane niezwłocznie. Mówię również o uwagach, które zgłosił pan marszałek Borowski, wnioskując o to, żeby Biuro Legislacyjne wypowiedziało się na temat tego druku i proponowanych przez nas zmian.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#KrzysztofSłoń">W imieniu wnioskodawców wyrażam satysfakcję z tego, że – co prawda późno, bo po prawie 2 miesiącach – Senat i komisje senackie na poważnie zajęli się naszym wnioskiem. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#SławomirRybicki">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#SławomirRybicki">„Niezwłocznie” w tym przypadku było nie do zastosowania, ponieważ ta propozycja, ważna i potrzebna, wymagała analizy. Ta analiza jest podstawą do, powiedziałbym, polepszenia jakości tego przedłożenia. Myślę, że Senat pokazał, że potrafi obradować w warunkach trudnych i że uczestnictwo osobiste, zawsze wtedy, kiedy było możliwe, na posiedzeniach plenarnych czy komisji… Było to nawet w tych trudnych warunkach wykonalne.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#SławomirRybicki">Do głosu zgłosił się pan przewodniczący Martynowski. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MarekMartynowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#MarekMartynowski">Panie Przewodniczący, ja chciałbym złożyć wniosek o przerwę w posiedzeniu komisji, żebyśmy się… Musielibyśmy się zaznajomić z nową uchwałą, przeanalizować te zapisy. Myślę, że jest szansa na to, żeby ta zmiana regulaminu powstała w jakimś konsensusie. Dlatego prośba o coś takiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#SławomirRybicki">Panie Przewodniczący, przed chwilą było wystąpienie, które odnosiło się do tego, żeby w przyszłości nie przeciągać posiedzeń, ale przychylę się do prośby pana przewodniczącego i zarządzę 15 minut przerwy. Wznowimy posiedzenie za kwadrans, aby przegłosować zgłoszony formalnie wniosek marszałka Borowskiego w sprawie poprawki do druku zgłoszonego przez senatorów Prawa i Sprawiedliwości.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#SławomirRybicki">Ogłaszam 15 minut przerwy.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#komentarz">Przerwa w obradach</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#SławomirRybicki">Wznawiam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#SławomirRybicki">Proszę państwa, po przerwie wracamy do dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#SławomirRybicki">Marszałek Borowski złożył poprawkę, którą państwo otrzymaliście.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#SławomirRybicki">Czy są inne wnioski o charakterze legislacyjnym?</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#SławomirRybicki">Skoro nie ma, poddaję pod głosowanie poprawkę…</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#Gloszsali">Nie, nie, zaraz…</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#SławomirRybicki">Pytałem, czy są jeszcze wnioski o charakterze legislacyjnym. Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#SławomirRybicki">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#SławomirRybicki">Kto z państwa senatorów chciałby zabrać głos w dyskusji?</u>
          <u xml:id="u-11.9" who="#SławomirRybicki">W kolejności: senator Słoń, senator Czerwiński.</u>
          <u xml:id="u-11.10" who="#SławomirRybicki">Bardzo proszę, Panie Przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#KrzysztofSłoń">Bardzo dziękuję, Panie Przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#KrzysztofSłoń">Panowie Przewodniczący! Wysokie Komisje!</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#KrzysztofSłoń">Co do idei tych poprawek to, przynajmniej u mnie, znalazły one poparcie. Z niepokojem jednak przyjąłem poprawkę, która… W dziale VIa art. 67a: w szczególnie uzasadnionych wypadkach wynikających z wprowadzenia stanu nadzwyczajnego lub zagrożenia życia lub zdrowia ludzkiego, marszałek Senatu, po zasięgnięciu opinii Konwentu…</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#KrzysztofSłoń">W naszej regulacji, w druku nr 97, możliwości, z których mógłby skorzystać marszałek, były ściśle określone, bo chociażby wiązały się ze stanem, który w tej chwili mamy, czyli ze stanem epidemii. Przewidywano też możliwość wprowadzenia takich regulacji wtedy, kiedy byłby ogłoszony stan wyjątkowy, stan klęski żywiołowej lub stan wojenny.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#KrzysztofSłoń">To były wszystko stany, które byłyby ogłoszone na terenie całego kraju w sposób odpowiadający zaistniałej sytuacji. A zapis o tym, że występuje zagrożenie życia lub zdrowia ludzkiego… To nie będzie określone ani w ustawie, ani w decyzji premiera, ani w żadnej innej decyzji. Taki przypadek może być arbitralnie stwierdzony przez marszałka, co już nieco wykracza poza ducha regulacji, które były wstępnie przedstawione w druku nr 97. A zatem jest taka sugestia, żeby utrzymać przesłanki do wprowadzenia obrad zdalnych, które były w druku nr 97, czyli przesłanki zewnętrzne, można powiedzieć, obiektywne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#SławomirRybicki">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#SławomirRybicki">Senator Czerwiński. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JerzyCzerwiński">Szanowni Przewodniczący! Wysokie Komisje!</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#JerzyCzerwiński">Ja mam podobną uwagę. Ona jest jakby skorelowana z uwagą, którą pan przedstawił, nazwałbym to, do projektu pierwotnego, druku nr 97. Otóż w art. 96h ust. 1 pkt 2 jest „stanu epidemii”. Proponuję, żeby to uzupełnić o zwrot „albo stanu zagrożenia epidemicznego”. To są dwa stany, które przewiduje ustawa o epidemiach. One nie mogą wystąpić jednocześnie. Stan zagrożenia epidemicznego może pociągać za sobą znaczne ograniczenia. Mieliśmy…</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#Gloszsali">Jest stan zagrożenia i stan epidemii.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#JerzyCzerwiński">Tak. Są dwa różne stany.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#JerzyCzerwiński">To dotyczy art. 96h. Podobne uzupełnienie byłoby w art. 96p, również przy wyliczeniu, czyli w ust. 1 pkt 2.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#JerzyCzerwiński">Co do zgłoszonych poprawek czy, formalnie rzecz biorąc, osobnego tekstu zamieniającego tekst z druku nr 97 na znacznie krótszy, bardziej skondensowany… Niestety, tak to jest z krótkością – pewne rzeczy ten tekst pomija. Ja przyznam, że w przypadku aktów ustawodawczych, aktów typu ustawowego nie jestem zwolennikiem rozgadywania się, ale w przypadku regulaminu pewne sprawy powinny być wyjaśnione szczegółowo. Regulamin, jak sama nazwa wskazuje, służy tylko i wyłącznie danej instytucji. On nie jest powszechnie obowiązujący, służy dobrej pracy danej instytucji, a to oznacza – i jest tak też w przypadku Senatu – że szczegółowo muszą być w nim opisane te kwestie, które mogą wywoływać kontrowersje. Chodzi o to, żeby nie zostawiać zbyt wiele do uzasadnienia w ramach, nie wiem, dobrej woli czy też uzasadnienia subiektywnego. A zapis proponowanego art. 67a, w którym mowa jest o stanach nadzwyczajnych albo zagrożenia życia lub zdrowia ludzkiego, powinien być uzupełniony… a właściwie nie uzupełniony, ale zastąpiony konkretnym zapisem. Chodzi o „stan epidemii lub stan zagrożenia epidemicznego”. To jest oczywista oczywistość. To muszą być stany, które nie zależą od naszego… No, nie twierdzę, że to jest widzimisię. Chodzi o subiektywną ocenę obojętnie jakiej osoby. Muszą być to stany niejako zależne od czynników zewnętrznych, w sposób prawny określone. To jest za duży wytrych, zbyt szeroki.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#JerzyCzerwiński">Ponadto uważam, że ta ustawa… Ta poprawka, przepraszam, nie ustawa. Ta poprawka do Regulamin Senatu jest zbyt skondensowana, bo ona tak naprawdę mówi w ten sposób: to i to można zrobić elektronicznie, to i to można w drodze elektronicznej, to i to – są 4 punkty – można przeprowadzić w postaci elektronicznej. Ale co dalej, skoro nie wiemy, na czym to polega?</u>
          <u xml:id="u-14.7" who="#JerzyCzerwiński">Według mnie tylko projekt senacki z druku nr 97 dokładnie tłumaczy, ewentualnie po drobnych uzupełnieniach, które zasugerowało Biuro Legislacyjne, w jaki sposób należy obradować elektronicznie. To nie jest kwestia uznaniowa, to nie powinna być kwestia uznaniowa. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#SławomirRybicki">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#SławomirRybicki">Czy wnioskodawca Marek Borowski chciałby się odnieść do pytań?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MarekBorowski">Ja rozumiem, że sprawa dotyczy tej jednej kwestii, czyli szczegółowego nazwania wszystkich przypadków, w których może być wyrażona zgoda i podjęta decyzja w sprawie pracy zdalnej.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#MarekBorowski">Proszę państwa, sformułowanie „zagrożenie życia lub zdrowia ludzkiego” już figuruje w naszym regulaminie. Przypomnę: wtedy, gdy marszałek może skrócić w sposób nadzwyczajny pracę nad projektem ustawy, którą wnoszą senatorowie. Przyjęto, że nie będzie się wymieniać jakichś szczególnych przypadków zagrożenia życia lub zdrowia, tylko że sformułuje się je ogólnie. I to są przypadki nadzwyczajne. Tutaj oczywiście jest stan epidemii, to już wiemy. Jest stan zagrożenia epidemicznego, to też wiemy. Ale jakie jeszcze mogą wystąpić sytuacje, w których będzie zagrożone życie lub zdrowie ludzkie? W tym wypadku mówimy o senatorach, którzy musieliby tutaj przybyć. My nie umiemy tego do końca stwierdzić, a nie będziemy przecież wymyślać wszystkich przypadków. Mnie przychodzą do głowy pewne przypadki, tylko że one wydają się dość niemożliwe. No ale jakbyśmy jakiś czas temu pomyśleli o tym, że będziemy mieli taki stan epidemii, jaki mieliśmy, z takimi ograniczeniami, to też byśmy uznali to za pewną abstrakcję.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#MarekBorowski">Tak że ja obstaję przy tym, żeby to było takie sformułowanie generalne, które i tak jest wąskie, bo zagrożenie życia lub zdrowia… No, to jednak trzeba jakoś uzasadnić. Tego się nie da zrobić tak po prostu, bo komuś przyszło do głowy, żeby wprowadzić pracę zdalną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#SławomirRybicki">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#SławomirRybicki">Czy są jeszcze głosy w dyskusji?</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#SławomirRybicki">Pan przewodniczący Martynowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MarekMartynowski">Ja widzę, że pan marszałek Borowski idzie w zaparte. Ja nie podpisywałem się pod takim projektem, który pan tutaj zgłosił, dlatego wycofuję swój podpis złożony pod tym wnioskiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#SławomirRybicki">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#SławomirRybicki">Czy pan dyrektor Biura Legislacyjnego chciałby się do tego odnieść?</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#SławomirRybicki">Pan marszałek Karczewski. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#StanisławKarczewski">Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#StanisławKarczewski">Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#StanisławKarczewski">Ten zapis, ta zmiana i ta poprawka jest wytrychem, tak to postrzegamy, do tego, aby w sytuacji każdej niedyspozycji, czyli zagrożenia życia lub zagrożenia zdrowia, pan marszałek, po zaciągnięciu opinii – może uzyskać pozytywną, a może uzyskać negatywną – mógł zarządzić tak naprawdę, tak wynika z tego zapisu, dla 3 osób albo dla 1 osoby głosowanie i obradowanie w sposób zdalny. Ta nasza inicjatywa, inicjatywa senatorów Prawa i Sprawiedliwości, była spowodowana stanem epidemii, stanem wyjątkowym, w którym nie mogliśmy się spotkać z różnych powodów, takich jak chociażby kwarantanna, w której było wielu senatorów. I to miało swój sens. Prawda?</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#StanisławKarczewski">Pan marszałek Borowski mówi, że nie przychodzi mu do głowy… No właśnie. Ja bardzo proszę pana marszałka o podanie przykładów takiego zagrożenia życia i zdrowia. Czy senator, który leży w szpitalu i zgłosi to panu marszałkowi, może uzyskać taką zgodę? Mówię o ogólnej zgodzie dla wszystkich, ale tak naprawdę byłaby to zgoda dedykowaną tylko jemu, zgoda na obecność zdalną. To jest przykład. Proszę mi powiedzieć. Jestem w szpitalu, mam, nie wiem, migotanie przedsionków i proszę pana marszałka… To jest zagrożenie życia, zdrowia i nie mogę uczestniczyć w obradach. I wtedy bardzo proszę pana marszałka, żeby pan marszałek po zaciągnięciu opinii Konwentu Seniorów, jeśli jest to możliwe, zarządził moją obecność na posiedzeniu.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#StanisławKarczewski">Proszę mi powiedzieć, czy taka sytuacja jest możliwa, czy nie. No bo to byłby konkretny stan zagrożenia życia. Mam migotanie przedsionków, nie mogę przyjechać do Senatu i zgłaszam to panu marszałkowi. Czy na podstawie tego przepisu, według pana marszałka… Według mnie tak. Według mnie absolutnie tak. My tutaj mówimy ogólnie, a ja mówię o konkretnym przykładzie, mówię o swoim migotaniu przedsionków. Ale każdy z nas może mieć migotanie przedsionków i może zgłosić to marszałkowi. Prawda?</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#StanisławKarczewski">To konkretne pytanie. Czy na podstawie tego zapisu może dojść do zdalnego głosowania i uczestnictwa w posiedzeniu wszystkich senatorów, a tak naprawdę tylko tego jednego, który jest chory i nie może przyjechać ze szpitala, bo jest w stanie zagrożenia życia?</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#StanisławKarczewski">Ja jeszcze później poproszę o głos pana przewodniczącego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#SławomirRybicki">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#SławomirRybicki">Ja bym jednak wrócił do formalnej strony naszego posiedzenia. Padł wniosek pana przewodniczącego Martynowskiego o wycofaniu podpisu pod wnioskiem.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#SławomirRybicki">Czy pan podtrzymuje ten…</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#SławomirRybicki">W tej sytuacji prosimy Biuro Legislacyjne o interpretację tego stanu faktycznego.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#SławomirRybicki">Za sekundę. Ja bym poprosił…</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#StanisławKarczewski">Ale ja jeszcze w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-21.8" who="#SławomirRybicki">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#StanisławKarczewski">To będzie à propos.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#StanisławKarczewski">Ja również wycofuję swój podpis. Pod taką zmianą regulaminu nie mogę się podpisać. Nie chcę, aby moje nazwisko było tu widoczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#SławomirRybicki">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#SławomirRybicki">Panie Dyrektorze, proszę o interpretację tego stanu faktycznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#RomanKapeliński">Panie Przewodniczący, regulamin mówi jasno. Jeżeli liczba wnioskodawców spadnie i wyniesie poniżej 10, to projekt uważa się za wycofany. Można to zrobić do końca drugiego czytania, czyli na tym etapie jest to jeszcze możliwe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#SławomirRybicki">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#SławomirRybicki">Pani senator Zdrojewska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#BarbaraZdrojewska">Ja chciałabym tylko zapytać, jak to jest rozwiązane w Sejmie. Wiem, że tam się odbywają zdalne posiedzenia. Czy mogłabym…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#SławomirRybicki">Pani Senator, tam jest mniej więcej tak jak w propozycji Prawa i Sprawiedliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#StanisławKarczewski">Pani Senator, to jest bardzo dobre pytanie, dlatego że to państwo o to zabiegaliście. To państwa formacja polityczna zabiegała o to, aby odbyło się posiedzenie Sejmu i aby była zmiana regulaminu. Do tej pory mamy sytuację, w której uchwalamy ustawy w sposób zdalny bez zapisów regulaminowych…</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#BarbaraZdrojewska">Przepraszam, ale…</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#StanisławKarczewski">Tam jest ograniczenie do… Odpowiadam na pytanie. My wiemy, bo przecież pracowaliśmy…</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#BarbaraZdrojewska">Ale moje pytanie było skierowane do pana z Biura Legislacyjnego, niekoniecznie do pana, tak że jeżeli mogłabym…</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#StanisławKarczewski">A ja nie mogę?</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#BarbaraZdrojewska">Nie, bo pan politycznie odpowiada na moje pytania. Ja chciałabym prosić o merytoryczną odpowiedź na pytanie, jak to jest rozwiązane.</u>
          <u xml:id="u-28.6" who="#StanisławKarczewski">Ale ja na końcu chciałem merytorycznie odpowiedzieć. Tam jest do 30 czerwca. Jest wyraźny zapis: do 30 czerwca.</u>
          <u xml:id="u-28.7" who="#BarbaraZdrojewska">Panie Przewodniczący, ja miałam pytanie do Biura Legislacyjnego i gdybym mogła uzyskać odpowiedź…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#SławomirRybicki">Proszę bardzo.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#SławomirRybicki">Panie Dyrektorze, jest prośba pani senator Zdrojewskiej o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#RomanKapeliński">Tak, oczywiście. Ja to przeczytam.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#RomanKapeliński">W zmianie Regulaminu Sejmu z 26 marca 2020 r. zapisano, że w przypadku wprowadzenia stanu wyjątkowego, stanu klęski żywiołowej albo stanu wojennego lub stanu epidemii w rozumieniu ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi posiedzenie Sejmu może być prowadzone z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej. Czyli jest tam tylko stan nadzwyczajny lub stan epidemii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#SławomirRybicki">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#SławomirRybicki">Proszę państwa, wobec…</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#SławomirRybicki">Pan marszałek Borowski jeszcze. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#MarekBorowski">Panie Przewodniczący, projekt poprawki, ten inny tekst, który złożyłem, nie miał charakteru konfrontacyjnego. Chcę to powiedzieć jasno. Jeżeli to budzi…</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#MarekBorowski">Nie. Jeżeli to budzi w tej chwili takie podejrzenia, że nie wiadomo, o co tu chodzi… Pan marszałek Karczewski pyta: a co mogłoby się zdarzyć? Tak? No, ja mogę na przykład powiedzieć, że nasi inżynierowie stwierdzą, że istnieje jakieś zagrożenie związane z przebywaniem w tym gmachu, z jakichś powodów, i że w związku z tym musimy urzędować np. w tamtej sali. Tam się wszyscy nie zmieszczą, więc część byłaby zdalnie. Tak? Mówię przykładowo.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#MarekBorowski">Oczywiście pan się śmieje, bo to jest pełna abstrakcja. A ja mówię, że taka epidemia, jaką teraz mieliśmy, też wydawała się pełną abstrakcją. Jakby ktoś 5 miesięcy temu powiedział, że nie będzie można wyjść na ulicę, tobyśmy się wszyscy uśmiali.</u>
          <u xml:id="u-32.5" who="#MarekBorowski">Żeby, że tak powiem, tę całą historię trochę skrócić, to ja, Panie Przewodniczący, chciałbym o coś zapytać. Czy jeżeli wpiszemy tutaj: wprowadzonego stanu nadzwyczajnego, stanu epidemii lub stanu zagrożenia epidemicznego… Czy epidemiologicznego? Nie wiem, jak jest poprawnie…</u>
          <u xml:id="u-32.6" who="#Gloszsali">Epidemicznego.</u>
          <u xml:id="u-32.7" who="#MarekBorowski">Tak. I tyle. Czy wtedy państwo bylibyście usatysfakcjonowani, czy nie?</u>
          <u xml:id="u-32.8" who="#MarekMartynowski">Nie wiem, czy możemy jeszcze raz się podpisać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#SławomirRybicki">Proszę Biuro Legislacyjne o opinię co do możliwości ponownego podpisania się pod wnioskiem legislacyjnym.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#MarekBorowski">Na piśmie trzeba się wycofać, a tu na piśmie tego nie było.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#RomanKapeliński">My jeszcze nie zbadaliśmy, czy liczba podpisów spadła poniżej 10. Tak?</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#Gloszsali">Spadła do 8.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#RomanKapeliński">Spadła.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#RomanKapeliński">Zawsze można… Jesteśmy w trakcie posiedzenia. Moim zdaniem zawsze można wycofać swoje wycofanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#SławomirRybicki">Proszę wobec tego senatorów Martynowskiego i Karczewskiego o deklarację, czy podtrzymują swoje decyzje o wycofaniu poparcia, czy też wobec deklaracji senatora Borowskiego…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#StanisławKarczewski">Panie Przewodniczący, ja bym poprosił o tę poprawkę na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#MarekBorowski">Tu jest.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#StanisławKarczewski">Nie. O autopoprawkę pana marszałka poprosiłbym na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#MarekBorowski">Ale ona jest tak prosta, że naprawdę…</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#StanisławKarczewski">Proste sprawy są najbardziej skomplikowane, Panie Marszałku. Wydawało się, że jest to bardzo proste, a jednak…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#SławomirRybicki">Mogę zarządzić przerwę i wtedy będzie na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#StanisławKarczewski">Proszę bardzo. Wtedy się zastanowimy.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#SławomirRybicki">Zarządzam 3 minuty przerwy.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#komentarz">Przerwa w obradach</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#SławomirRybicki">Wznawiam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#SławomirRybicki">Szanowni Państwo, proszę o zajęcie miejsc.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#SławomirRybicki">Panie Senatorze Ujazdowski, przepraszam, że… Wznowiliśmy posiedzenie. Proszę wszystkich o zajęcie miejsc.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#SławomirRybicki">Wracamy do rozpatrywania punktu z porządku posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-38.4" who="#SławomirRybicki">Proszę o przedstawienie poprawki po zmianie pana senatora Marka Borowskiego.</u>
          <u xml:id="u-38.5" who="#SławomirRybicki">Panie Senatorze Borowski, proszę.</u>
          <u xml:id="u-38.6" who="#MarekBorowski">Ja czy biuro?</u>
          <u xml:id="u-38.7" who="#SławomirRybicki">O opinię poproszę biuro, ale pana proszę o formalne przedstawienie poprawki.</u>
          <u xml:id="u-38.8" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
          <u xml:id="u-38.9" who="#MarekBorowski">No dobrze. Powiem jeszcze raz wobec tego.</u>
          <u xml:id="u-38.10" who="#SławomirRybicki">Senator Borowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#MarekBorowski">Tylko w tej chwili…</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#MarekBorowski">Pierwsze zdanie w art. 67a będzie brzmiało tak: w szczególnie uzasadnionych wypadkach wynikających z wprowadzonego stanu nadzwyczajnego, stanu epidemii lub stanu zagrożenia epidemicznego marszałek Senatu po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów itd. Wykreślane są słowa „lub zagrożenia życia lub zdrowia ludzkiego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#SławomirRybicki">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#SławomirRybicki">Czy do tego projektu są uwagi panów senatorów? Pytam szczególnie pana senatora Karczewskiego i Martynowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#MarekMartynowski">Ja się wycofuję z wycofania, jeżeli można.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#SławomirRybicki">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#SławomirRybicki">Pan senator Karczewski?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#StanisławKarczewski">Również.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#SławomirRybicki">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#SławomirRybicki">Proszę Biuro Legislacyjne o przedstawienie przed głosowaniem propozycji poprawki.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#RomanKapeliński">Panie Przewodniczący, to może tylko ten art. 67a w całości…</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#SławomirRybicki">Tak, bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-44.4" who="#RomanKapeliński">On będzie miał następujące brzmienie… Rozumiem, że to jest już po autopoprawce pana marszałka Borowskiego.</u>
          <u xml:id="u-44.5" who="#SławomirRybicki">Tak jest.</u>
          <u xml:id="u-44.6" who="#KrzysztofSłoń">Ja mam jeszcze pytanie do pana dyrektora, jeśli można.</u>
          <u xml:id="u-44.7" who="#SławomirRybicki">Senator Słoń. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#KrzysztofSłoń">Panie Dyrektorze, mam jeszcze pytanie dotyczące tego, czy w tej chwili zapis, który znajdzie się w regulaminie, odpowiada zapisowi z naszego projektu, który – przypomnę – przewidywał wprowadzenie stanu wyjątkowego lub stanu klęski żywiołowej albo stanu wojennego lub stanu epidemii itd. Czy to wyczerpuje te zapisy? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#RomanKapeliński">Już wyjaśniam.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#RomanKapeliński">My posłużyliśmy się tu ogólnym sformułowaniem „stan nadzwyczajny”, który obejmuje te 3 stany, o których pan senator powiedział. To jest krótsze sformułowanie, zgodne z brzmieniem konstytucji. Jeżeli chodzi o stan epidemii i stan zagrożenia epidemicznego, to po autopoprawce pana marszałka Borowskiego rozszerzamy to, co państwo zgłosiliście, o stan zagrożenia epidemicznego. Tak?</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#RomanKapeliński">Zgodnie z sugestią.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#SławomirRybicki">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#SławomirRybicki">Jeszcze senator Czerwiński. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#JerzyCzerwiński">Mam jeszcze pytanie do pana dyrektora w sprawie art. 67b ust. 3 i 4.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#JerzyCzerwiński">Ust. 3 brzmi tak: „Przyjęcie wniosku formalnego nie może uniemożliwiać udziału w posiedzeniu Senatu w sposób zdalny”.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#JerzyCzerwiński">Ust. 4: „Utajnienie obrad Senatu uniemożliwia udział w posiedzeniu w sposób zdalny”.</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#JerzyCzerwiński">Czy to oznacza, że w momencie, kiedy jest udział w posiedzeniu w sposób zdalny, nie można już złożyć wniosku o utajnienie obrad?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#SławomirRybicki">Proszę bardzo, Panie Dyrektorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#RomanKapeliński">W pewnym sensie ust. 3 jest przepisem bardziej ogólnym niż ust. 4. Ust. 3 ustanawia taką zasadę, że przyjęcie wniosku formalnego nie może uniemożliwiać udziału w posiedzeniu Senatu w sposób zdalny.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#RomanKapeliński">Chodzi o to, że jeden z wniosków formalnych brzmi ogólnie. Jest to wniosek o zmianę sposobu prowadzenia obrad. Taki wniosek mógłby zmierzać do tego, żeby… Z chwilą jego przegłosowania czy przyjęcia Senat przeszedłby w tryb normalny, co byłoby chyba pewnym naruszeniem praw tych senatorów, którzy już rozpoczęli udział w posiedzeniu w sposób zdalny. Stąd ta zasada.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#RomanKapeliński">Ust. 4 ustanawia pewien wyjątek od tej zasady, a mianowicie taki, że przyjęcie wniosku formalnego o utajnieniu obrad oznacza, że przechodzimy na tryb normalny. To nie jest takie groźne dla senatorów, którzy uczestniczą w posiedzeniu w sposób zdalny, bo po przyjęciu takiego wniosku potrzeba co najmniej kilku godzin, aby sala obrad została dostosowana do obradowania w sposób tajny. Dlatego jest szansa, że tacy senatorowie… No, oni mieliby szansę dojechać na posiedzenie Senatu.</u>
          <u xml:id="u-50.3" who="#RomanKapeliński">Taka myśl przyświecała panu senatorowi Borowskiemu. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#SławomirRybicki">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#SławomirRybicki">Pan senator Czerwiński jeszcze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#JerzyCzerwiński">Dopiero po wytłumaczeniu pana dyrektora staje się jasna kolejność i procedura.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#JerzyCzerwiński">Proszę wobec tego o odpowiedź na pytanie, czy nie należałoby uzupełnić tego ust. 4 o to, że… Mówię o tym, że on może być dwojako czytany. Tak, że nie można w ramach trybu zdalnego zgłaszać wniosku o… Chodzi o punkt, który byłby rozpatrywany w sposób tajny. Jest też interpretacja pana dyrektora, taka, że można zgłaszać i że wtedy należy przerwać.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#JerzyCzerwiński">Czy nie należałoby tego ust. 4 wyraźnie uzupełnić o interpretację pana dyrektora w jakimś zdaniu? Jak pan uważa? Według mnie byłoby to bezpieczniejsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#SławomirRybicki">Panie Dyrektorze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#RomanKapeliński">Panie Senatorze! Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#RomanKapeliński">Utajnienie obrad Senatu zawsze odbywa się na podstawie wniosku formalnego złożonego przez określoną liczbę senatorów – określoną w art. 36. I dopiero przyjęcie takiego wniosku przez izbę oznacza utajnienie obrad. Dlatego utajnienie obrad… To jest w tym znaczeniu: Senat decyduje się na utajnienie obrad i w związku z tym następuje automatyczne przejście na tryb normalny. To jest taka, wydaje mi się, jednoznaczna interpretacja. Ja nie miałem tutaj wątpliwości, ale zawsze można to jeszcze doprecyzować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#SławomirRybicki">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#SławomirRybicki">Czy są jeszcze głosy w dyskusji? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#SławomirRybicki">Przejdziemy do przegłosowania poprawki senatora Marka Borowskiego uzupełnionej o stany nadzwyczajne.</u>
          <u xml:id="u-55.3" who="#SławomirRybicki">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki senatora Marka Borowskiego?</u>
          <u xml:id="u-55.4" who="#komentarz">16</u>
          <u xml:id="u-55.5" who="#SławomirRybicki">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-55.6" who="#komentarz">0</u>
          <u xml:id="u-55.7" who="#SławomirRybicki">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-55.8" who="#komentarz">11</u>
          <u xml:id="u-55.9" who="#SławomirRybicki">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-55.10" who="#SławomirRybicki">Stwierdzam, że połączone komisje przyjęły poprawkę senatora Marka Borowskiego.</u>
          <u xml:id="u-55.11" who="#SławomirRybicki">Pan senator Słoń. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#KrzysztofSłoń">Dziękuję, Panie Przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#KrzysztofSłoń">Panie Przewodniczący, dotychczasowa praktyka była taka, że wskazywano osobę, która była reprezentantem, wnioskodawcą. Ten senator prezentował dalej projekty uchwały czy ustawy na posiedzeniu plenarnym. Ja oczywiście się od tego nie uchylam, ale uważam, że dla czystości sprawy… Zakres zgłoszonych i przegłosowanych poprawek jest niezwykle rozległy i zdecydowanie zmienia pierwotną treść druku nr 97. W związku z tym ja… Nie jest tak, że się uchylam, bo oczywiście, jeżeli taka będzie decyzja, to ją przyjmę. Uważam jednak, że senatorowie bardziej, że tak powiem, związani w tej chwili z tymi poprawkami powinni prezentować na posiedzeniu plenarnym te zmiany w Regulaminie Senatu.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#KrzysztofSłoń">Bardzo proszę o wyrozumiałość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#SławomirRybicki">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#SławomirRybicki">Proszę państwa, przejdziemy do głosowania nad przyjęciem projektu wraz z przyjętą poprawką.</u>
          <u xml:id="u-57.2" who="#KrzysztofKwiatkowski">Już zostało przyjęte… Biuro Legislacyjne wskazuje, że teraz całość.</u>
          <u xml:id="u-57.3" who="#SławomirRybicki">Całość. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-57.4" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
          <u xml:id="u-57.5" who="#SławomirRybicki">Tak mi się wydaje.</u>
          <u xml:id="u-57.6" who="#SławomirRybicki">Kto jest za przyjęciem projektu wraz z poprawką?</u>
          <u xml:id="u-57.7" who="#komentarz">16</u>
          <u xml:id="u-57.8" who="#SławomirRybicki">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-57.9" who="#komentarz">0</u>
          <u xml:id="u-57.10" who="#SławomirRybicki">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-57.11" who="#komentarz">12</u>
          <u xml:id="u-57.12" who="#SławomirRybicki">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-57.13" who="#SławomirRybicki">Stwierdzam, że komisje przyjęły projekt uchwały wraz z poprawką senatora Marka Borowskiego. Zostaje nam wybór sprawozdawcy połączonych komisji.</u>
          <u xml:id="u-57.14" who="#SławomirRybicki">Panie Przewodniczący?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#KrzysztofKwiatkowski">Ja chciałbym zapytać pana senatora Krzysztofa Słonia, czy w takim razie… Jeżeli pan senator podtrzymuje to wskazanie niezręczności sytuacji… Najpierw pytam… Gdyby pan senator to podtrzymał, to wtedy bym prosił o rozważenie przyjęcia obowiązków senatora sprawozdawcy przez pana przewodniczącego Sławomira Rybickiego.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#KrzysztofSłoń">Skoro pan przewodniczący przedstawił taki wniosek, to ja podtrzymuję swoją rezygnację z pełnienia funkcji sprawozdawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#SławomirRybicki">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#SławomirRybicki">Ja wobec tej propozycji jako przewodniczący komisji oczywiście nie uchylę się od przyjęcia obowiązku sprawozdawania, chyba że pojawią się głosy sprzeciwu. Jeśli nie ma…</u>
          <u xml:id="u-59.2" who="#Gloszsali">Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-59.3" who="#SławomirRybicki">Dziękuję za propozycję.</u>
          <u xml:id="u-59.4" who="#SławomirRybicki">Zamykam posiedzenie połączonych Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich oraz Komisji Ustawodawczej.</u>
          <u xml:id="u-59.5" who="#SławomirRybicki">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-59.6" who="#komentarz">Koniec posiedzenia o godzinie 17 minut 54</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>