text_structure.xml
86 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Początek posiedzenia o godzinie 16 minut 22</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Stanisław Gogacz</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#StanisławGogacz">Otwieram posiedzenie senackiej Komisji Ustawodawczej.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#StanisławGogacz">Przedmiotem obrad jest pierwsze czytanie projektu uchwały upamiętniającej Jana Olszewskiego – Prezesa Rady Ministrów Rzeczypospolitej Polskiej (19302019) – druk senacki nr 1088.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#StanisławGogacz">Przedstawicielem wnioskodawców jest senator Jan Żaryn – witamy.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#StanisławGogacz">Jest obecny przedstawiciel Biura Legislacyjnego – legislator, pan Michał Gil.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę pana senatora Żaryna o zaprezentowanie projektu uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JanŻaryn">Dziękuję, Panie Przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#JanŻaryn">Jeśli można, to od razu przeczytam tekst tegoż projektu. Projekt został podpisany w sumie przez kilkadziesiąt osób. Brzmi on następująco:</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#JanŻaryn">„Uchwała Senatu Rzeczypospolitej Polskiej upamiętniająca Jana Olszewskiego – Prezesa Rady Ministrów Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#JanŻaryn">7 lutego 2019 roku zmarł śp. Jan Ferdynand Olszewski – adwokat, działacz opozycji niepodległościowej, polityk.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#JanŻaryn">Urodził się 20 sierpnia 1930 roku w Warszawie w rodzinie kolejarzy, politycznie związanej z tradycjami niepodległościowego ruchu socjalistycznego. Wzrastał w atmosferze szacunku do Polski Niepodległej, odrodzonej po 123 latach niewoli, której pozostał wierny do końca swego życia.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#JanŻaryn">W okresie II wojny światowej był żołnierzem Szarych Szeregów. Walczył w Powstaniu Warszawskim. Od 1956 roku aktywnie uczestniczył w polskich zrywach wolnościowych, jako członek Klubu Krzywego Koła i redaktor «Po prostu». Od lat sześćdziesiątych do końca PRL był obrońcą w procesach politycznych. Bronił studentów, działaczy opozycji represjonowanych przez władze komunistyczne, ludzi «Solidarności» w latach stanu wojennego, m.in. w procesach przeciwko organizatorom strajków i podziemnym wydawcom. Był jednym z oskarżycieli posiłkowych w procesie toruńskim, reprezentując rodzinę zamordowanego bł. ks. Jerzego Popiełuszki.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#JanŻaryn">W latach 1968–1970 w związku z obroną studentów aresztowanych w czasie manifestacji marcowych w Warszawie był zawieszony w prawie wykonywania zawodu adwokata.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#JanŻaryn">W grudniu 1975 roku był współautorem oraz sygnatariuszem Listu 59, apelu do Sejmu PRL zawierającego protest przeciwko projektowanym antypolskim zmianom w Konstytucji PRL.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#JanŻaryn">W 1976 roku znalazł się wśród założycieli Polskiego Porozumienia Niepodległościowego oraz uczestniczył w zakładaniu Komitetu Obrony Robotników.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#JanŻaryn">We wrześniu 1980 roku włączył się w organizowanie Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego «Solidarność», był doradcą Komisji Krajowej «Solidarności», a także jednym z autorów jej pierwszego statutu.</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#JanŻaryn">Po wprowadzeniu stanu wojennego prowadził z ramienia sekretarza generalnego Konferencji Episkopatu Polski arcybiskupa Bronisława Dąbrowskiego rozmowy z przedstawicielami władz w sprawie zwolnienia więźniów z obozów internowania.</u>
<u xml:id="u-3.11" who="#JanŻaryn">W pierwszych w pełni demokratycznych wyborach parlamentarnych w 1991 roku uzyskał mandat posła na Sejm I kadencji. 6 grudnia 1991 roku Sejm powołał go na stanowisko Prezesa Rady Ministrów. Był pierwszym po transformacji premierem rządu powołanym przez Sejm wybrany w wolnych wyborach. Jako Prezes Rady Ministrów podjął starania na arenie międzynarodowej, by wprowadzić Polskę do NATO i Wspólnot Europejskich, jednocześnie przeciwstawiając się próbom dalszego uzależniania kraju od Rosji.</u>
<u xml:id="u-3.12" who="#JanŻaryn">Na wniosek Sejmu Jego rząd zrealizował uchwałę lustracyjną, dostarczając parlamentowi listę blisko 70 osób pełniących ważne funkcje państwowe, a zarejestrowanych jako agenci aparatu bezpieczeństwa w czasach Polski komunistycznej. Ta próba lustracji zakończyła się porażką Jego rządu. Decyzją Sejmu podczas «nocnej zmiany», z 4 na 5 czerwca 1992 roku, w rocznicę wyborów z 1989 roku, Jan Olszewski został pozbawiony funkcji Prezesa Rady Ministrów. Mówił wówczas z trybuny sejmowej: «Kiedy obejmowałem moje funkcję […] wiedziałem, że przyjdzie nam budować nowy system władzy demokratycznej w Polsce, nowy ustrój, nową III naszą Polską Rzeczpospolitą. […] Chciałbym mianowicie, wtedy kiedy ten gmach opuszczę, kiedy skończy się dla mnie ten – nie ukrywam – strasznie dolegliwy czas, […] że wtedy, kiedy się to wreszcie skończy – będę mógł wyjść na ulice tego miasta, wyjść i popatrzeć ludziom w oczy. I tego wam – Panie Posłanki i Panowie Posłowie – życzę po tym głosowaniu». Był współautorem obywatelskiego projektu konstytucji z 1994 roku, który został podpisany w krótkim czasie przez 2 miliony Polaków. Po wyborach prezydenckich w 1995 roku, w których uzyskał czwarte miejsce, założył nową partię polityczną Ruch Odbudowy Polski.</u>
<u xml:id="u-3.13" who="#JanŻaryn">Był doradcą Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Działał na rzecz likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych. 3 maja 2009 roku został odznaczony Orderem Orła Białego.</u>
<u xml:id="u-3.14" who="#JanŻaryn">Pan Premier Jan Olszewski do końca życia pozostał wierny ideałom Polski niepodległej i demokratycznej. Był człowiekiem honoru, pełnym godności, skromności i uczciwości. Dobrze zapisał się w historii narodu polskiego, jako patriota, wzór do naśladowania.</u>
<u xml:id="u-3.15" who="#JanŻaryn">Senat Rzeczypospolitej Polskiej oddaje Mu należny hołd. Cześć Jego pamięci!</u>
<u xml:id="u-3.16" who="#JanŻaryn">Uchwała podlega ogłoszeniu w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej «Monitor Polski»”.</u>
<u xml:id="u-3.17" who="#StanisławGogacz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-3.18" who="#JanŻaryn">Tak brzmi ten tekst.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#StanisławGogacz">Rozumiem, Panie Senatorze, że pracujemy na tekście, który został już przygotowany, z poprawkami?</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JanŻaryn">Tak, to już taka nasza tradycja, że…</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#StanisławGogacz">Dobrze.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#JanŻaryn">Poprawki przede wszystkim stylistyczne czy interpunkcyjne ja oczywiście przyjmuję do wiadomości i…</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#StanisławGogacz">Ale ze względów proceduralnych chcę właśnie…</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#JanŻaryn">Tak?</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#StanisławGogacz">…poinformować, że na tym tekście pracujemy.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#StanisławGogacz">Pan marszałek Borusewicz, a później pan przewodniczący Pociej.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#StanisławGogacz">Ale to pan Aleksander Pociej był pierwszy?</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#AleksanderPociej">Na sto procent.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#StanisławGogacz">To proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AleksanderPociej">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#AleksanderPociej">Jedna bardzo drobna uwaga. Drugie zdanie w pierwszym akapicie: „Wzrastał w atmosferze szacunku do Polski Niepodległej, odrodzonej po 123 latach niewoli, której pozostał wierny do końca”…</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#StanisławGogacz">…„swego życia”.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#AleksanderPociej">Tak, tak. Oczywiście „swego życia”.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#AleksanderPociej">Szyk tego zdania jest dosyć nieszczęśliwy, ponieważ ja rozumiem oczywiście, że pozostał wierny do końca życia…</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#AleksanderPociej">…jeżeli chodzi o Polskę niepodległą. Ta zbitka „po latach niewoli” mnie razi, przynajmniej gramatycznie. Nie wiem, nie jestem polonistą.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#AleksanderPociej">Ale mam dużo poważniejszą uwagę…</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#AleksanderPociej">Druga jest mała. Przepraszam. W przedostatnim akapicie na stronie 1, czyli: „W pierwszych w pełni demokratycznych wyborach”… słowa „przeciwstawiając się próbom dalszego uzależniania kraju od Rosji”. No to jest takie stwierdzenie, które sugeruje, że do tego momentu, przez te 2 lata od 1989 r., próbowano uzależnić Polskę od Rosji. Ja się głęboko z tym nie zgadzam. Jeżeli chcecie państwo nie mieć do końca wspólnego głosowania za tym… Chciałbym, żeby państwo się nad tym zastanowili, ponieważ jest to taki polityczny prztyczek.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#AleksanderPociej">I teraz ostatni akapit na tej stronie. Przede wszystkim używanie takich sformułowań jak „nocna zmiana” jest bardzo mocno wartościujące i bardzo mocne politycznie, bo są 2 narracje na ten temat, całkowicie sprzeczne. Jeżeli już decyduje się pan senator, żeby tę sprawę tutaj ciągnąć, to należałoby może dopisać, że wielu spośród tych ludzi, którzy wtedy na tej liście się znaleźli, zostało oczyszczonych przez sądy z zarzutu współpracy. No bo taka elementarna w stosunku do Chrzanowskiego uczciwość… Należałoby napisać, że na tej liście znaleźli się również ludzie, którzy nie zostali później uznani za współpracowników. Zostali…</u>
<u xml:id="u-7.10" who="#PiotrZientarski">…za pokrzywdzonych.</u>
<u xml:id="u-7.11" who="#AleksanderPociej">Za pokrzywdzonych wręcz.</u>
<u xml:id="u-7.12" who="#AleksanderPociej">Jeżeli już o tym piszemy, to należałoby to napisać. I jeżeli chcemy zrobić deklarację polityczną… A jeżeli nie chcemy, to ja cały ten fragment bym jednak kompletnie zmienił albo wykasował do momentu „Był współautorem obywatelskiego projektu konstytucji”.</u>
<u xml:id="u-7.13" who="#AleksanderPociej">Ale przede wszystkim razi mnie: „podczas «nocnej zmiany», z 4 na 5 czerwca, w rocznicę wyborów z 1989 roku”. To mnie wyjątkowo razi. I jeszcze raz mówię, że powinno się oddać hołd tym, którzy zostali wtedy zniesławieni, jeżeli już o tym piszemy.</u>
<u xml:id="u-7.14" who="#AleksanderPociej">I konsekwentnie, jeżeli już mamy takie polityczne wtręty… W miejscu, gdzie piszemy, że do końca życia został „wierny ideałom Polski niepodległej i demokratycznej”, chciałbym, żeby było, że był wierny niezależnemu sądownictwu. Wielokrotnie wypowiadał się w obronie niezależności sądów w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-7.15" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-7.16" who="#PiotrZientarski">No takie są fakty.</u>
<u xml:id="u-7.17" who="#AleksanderPociej">No nie, przepraszam bardzo. Takie są fakty. I to wielokrotnie się wypowiadał. A więc jeżeli chcemy robić polityczną rozmowę, to prosiłbym o wprowadzenie takiego akapitu.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#StanisławGogacz">Pan marszałek Borusewicz, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#BogdanBorusewicz">Pierwsza moja uwaga jest drobna. Tutaj jest napisane, że w 1976 r. znalazł się wśród założycieli PPN oraz uczestniczył w zakładaniu Komitetu Obrony Robotników. Czasowo, i także jeżeli chodzi o wagę tych organizacji…</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#BogdanBorusewicz">…jednak najpierw powinien być KOR. PPN to kilkunastu mądrych facetów, ale działających tajnie itd. W tym czasie w ogóle to nie zafunkcjonowało publicznie. Możemy to przypominać, ale jednak gradacja powinna być inna.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#BogdanBorusewicz">Uważam, że powinno być jednak skreślone… To znaczy, wnioskodawca chce w tej ustawie przekazać treści interpretacji historycznej. Ja to rozumiem, ale się z tym nie zgadzam. W związku z tym wnoszę, ażeby skreślić ten fragment zdania na stronie 1. Będzie ono brzmiało: „Jako Prezes Rady Ministrów podjął starania na arenie międzynarodowej, by wprowadzić Polskę do NATO i Wspólnot Europejskich”. Raczej „Wspólnoty Europejskiej” – tak myślę. I tutaj postawić kropkę.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#BogdanBorusewicz">Skreślić „jednocześnie przeciwstawiając się próbom dalszego uzależniania kraju od Rosji”. Bo ja rozumiem, o co chodzi. Olszewski był za uniezależnieniem od Rosji, a Wałęsa był za uzależnieniem. Tak? Czyli te bazy…</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-9.8" who="#BogdanBorusewicz">Te bazy itd. I dlatego wyprowadził wojska rosyjskie. Uważam, że to jest nieprawdziwe. Można w publicystyce używać tego typu oceny historycznej, ale nie w uchwale Senatu. I mówię: nie „Wspólnot”, tylko „Wspólnoty”. Bo przecież chodzi wtedy…</u>
<u xml:id="u-9.9" who="#Gloszsali">O fałszywą wspólnotę.</u>
<u xml:id="u-9.10" who="#BogdanBorusewicz">…o EWG. Tak? Wtedy to była…</u>
<u xml:id="u-9.11" who="#Gloszsali">Europejska Wspólnota Węgla i Stali.</u>
<u xml:id="u-9.12" who="#BogdanBorusewicz">Nie, nie. Wtedy była EWG. Europejska Wspólnota Węgla i Stali to lata pięćdziesiąte. Wtedy…</u>
<u xml:id="u-9.13" who="#AleksanderPociej">Europejska Wspólnota Gospodarcza.</u>
<u xml:id="u-9.14" who="#BogdanBorusewicz">EWG była wtedy.</u>
<u xml:id="u-9.15" who="#AleksanderPociej">EWG.</u>
<u xml:id="u-9.16" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-9.17" who="#BogdanBorusewicz">Było EWG. Europejska Wspólnota Węgla i Stali dawno się zakończyła. No, Panie…</u>
<u xml:id="u-9.18" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-9.19" who="#BogdanBorusewicz">Chodzi o obecną Unię Europejską, o to, co nazywamy w tej chwili Unią Europejską.</u>
<u xml:id="u-9.20" who="#AleksanderPociej">To było EWG.</u>
<u xml:id="u-9.21" who="#BogdanBorusewicz">Dobrze. A wtedy się nazywało EWG.</u>
<u xml:id="u-9.22" who="#BogdanBorusewicz">No i ostatnia zmiana. Faktycznie słów „nocna zmiana” można używać w publicystyce, ale nie w uchwale, tym bardziej że uchwała lustracyjna została uchwalona 5 czerwca, a nie w nocy z czwartego na piątego. 5 czerwca została uchwalona. Ja rozumiem, o co chodzi. O co chodzi? Żeby sięgnąć do 4 czerwca i zderzyć to z wyborami w 1989 r. Ale to jest…</u>
<u xml:id="u-9.23" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-9.24" who="#BogdanBorusewicz">Z punktu widzenia…</u>
<u xml:id="u-9.25" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-9.26" who="#BogdanBorusewicz">Z punktu widzenia…</u>
<u xml:id="u-9.27" who="#Gloszsali">…historycznego.</u>
<u xml:id="u-9.28" who="#BogdanBorusewicz">To jest z punktu widzenia historycznego nieprawdziwe. 5 czerwca ta uchwała została uchwalona. Pamiętam. Brałem w tym udział. Jeżeli pan senator Żaryn ma wątpliwości, to niech sięgnie po stenogramy…</u>
<u xml:id="u-9.29" who="#Gloszsali">Nie czwartego.</u>
<u xml:id="u-9.30" who="#BogdanBorusewicz">Nie czwartego. Nie z czwartego na piątego. Ja mówię, dlaczego to jest zrobione. Dlaczego jest tego typu zabieg. Bo trzeba 4 czerwca 1992 r. zderzyć z 4 czerwca 1989 r. Taki jest zamysł. On by był możliwy, tzn. ja bym to zaakceptował, jeżeli faktycznie odwołanie rządu Olszewskiego nie było piątego. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-9.31" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AleksanderPociej">Teraz miał mówić pan senator Zientarski. Ja tylko jedno zdanie. No usłyszałem od kolegów: policzmy głosy. Jest to absolutnie logiczne. Rozumiem, ale chciałbym tylko kolegom powiedzieć, że jeżeli stawiacie w ten sposób sprawę, że to jest…</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#Gloszsali">Nie, nie.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#AleksanderPociej">Ja rozumiem…</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#AleksanderPociej">Jeżeli cytaty mamy, i to chyba z Rosjan…</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#Gloszsali">My szukamy kompromisu.</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#AleksanderPociej">…to ja mogę odpowiedzieć: tonkuju aluzju paniał. Jeżeli już w ten sposób…</u>
<u xml:id="u-10.8" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-10.9" who="#AleksanderPociej">Tak że jeżeli tak jest, to tylko mówię: jeżeli nie będziecie, Panowie, chcieli tutaj jakiegoś kompromisu, to niestety wynik głosowania będzie taki, jaki będzie.</u>
<u xml:id="u-10.10" who="#StanisławGogacz">Dziękuję. Pan marszałek, bardzo proszę…</u>
<u xml:id="u-10.11" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-10.12" who="#komentarz">Brak nagrania</u>
<u xml:id="u-10.13" who="#AleksanderPociej">A jako człowiekowi, który znał bardzo dobrze…</u>
<u xml:id="u-10.14" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-10.15" who="#AleksanderPociej">…pana premiera, byłoby mi bardzo przykro, gdybym nie mógł zagłosować za uchwałą dotyczącą tak wybitnego adwokata, który zrobił tak dużo, naprawdę tak dużo, dla opozycji w Polsce przez wiele, wiele lat.</u>
<u xml:id="u-10.16" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę, pan marszałek.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#BogdanBorusewicz">Ja do tego apelu się dołączam. I nie mam wątpliwości co do ocennych fragmentów…</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#BogdanBorusewicz">…zaś mam wątpliwości, i podnoszę je, co do faktów przywołanych przez pana senatora Żaryna.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#StanisławGogacz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#StanisławGogacz">Pan senator Piotr Zientarski.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PiotrZientarski">Proszę państwa, albo mówimy prawdy, albo mówimy półprawdy. Bo nawet na paskach różnych telewizji pokazywano, że był doradcą, pokazywano jego życiorys. Był doradcą prezydenta Lecha Kaczyńskiego, to prawda, ale wpierw był doradcą Lecha Wałęsy. I było napisane, że był doradcą Lecha Wałęsy i Lecha Kaczyńskiego. Był doradcą 2 prezydentów. Pytam… No, nie możemy się zgodzić na to, że był doradcą tylko Lecha Kaczyńskiego. Albo w ogóle nie będzie tego passusu, albo będzie prawda ‒ że był doradcą 2 prezydentów. To jest pierwsza sprawa.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#PiotrZientarski">Druga kwestia, o której mówił pan senator Pociej, ale również pan marszałek, a ja chciałbym się do tego przyłączyć. Zawsze chlubił się tym, że jest adwokatem. Dla mnie to też jest wzorzec adwokata. Zawsze odważnie jako adwokat bronił i przywiązywał podstawową wagę do wymiaru sprawiedliwości i do praworządności. I ta propozycja, którą przedstawił senator Pociej, absolutnie nie powinna nikogo razić. To my się wstydzimy praworządności?</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#BarbaraZdrojewska">Niektórzy tak.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#PiotrZientarski">Mówimy o adwokacie.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#PiotrZientarski">Dalej. W takiej uchwale podajemy najbardziej, że tak powiem, chlubne zasługi. No, nie wiem – ale to już jest do dyskusji, ja nie będę się upierał – czy np. jest bardzo chlubne, że w wyborach prezydenckich uzyskał czwarte miejsce. Czy to dodaje mu jakichś zasług, że uzyskał czwarte miejsce? Prawda? No raczej to nie jest specjalna zasługa. Nie wiem, uważam, że nie jest to specjalnie chlubne. Ja myślę, że nie przez pryzmat tych wyborów będziemy go pamiętać i chcemy go pamiętać. Bo chcemy go rzeczywiście upamiętnić. Tak że ja proponuję, żeby „Po wyborach prezydenckich w 1995 roku, w których uzyskał czwarte miejsce, założył nową partię”…</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#PiotrZientarski">No właśnie. No po co? Po co? Tym bardziej że ta partia nie odegrała żadnej roli.</u>
<u xml:id="u-14.7" who="#BarbaraZdrojewska">Sukcesów wielkich nie odniosła.</u>
<u xml:id="u-14.8" who="#PiotrZientarski">No można. Ja tutaj się nie upieram. Tylko pewne rzeczy, które podkreślają największe jego osiągnięcia. Bo w takiej uchwale musimy skondensować jego życie jako człowieka, a przede wszystkim jako adwokata i oczywiście również polityka, ale głównie adwokata, walczącego o praworządność. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#StanisławGogacz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#StanisławGogacz">Chciałbym… Jeżeli chodzi o propozycję wykreślenia tego stwierdzenia, że po wyborach prezydenckich uzyskał czwarte miejsce, to chciałbym powiedzieć, Panie Senatorze i Szanowni Państwo, że to było 3 lata po obaleniu rządu Jana Olszewskiego. I po 3 latach od obalenia tego rządu on uzyskał czwarty wynik, czyli uzyskał chyba prawie półtora miliona głosów. I to czwarte miejsce w zestawieniu z Ruchem…</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#PiotrZientarski">Czy to jest chlubne?</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#StanisławGogacz">W zestawieniu z Ruchem… Ale, Panie Senatorze, niech pan posłucha.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#StanisławGogacz">W zestawieniu z Ruchem Odbudowy Polski to jest dlatego, że na bazie właśnie tego potencjału elektoratu, jaki wtedy został jakby zdefiniowany, powstał Ruch Odbudowy Polski. Ten elektorat, który wtedy opowiedział się za Janem Olszewskim, opowiedział się też za stworzeniem nowej partii politycznej.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#StanisławGogacz">Pan marszałek, a później pan Czerwiński. Ale krótko, Panie Marszałku, bo jest kolejka.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#BogdanBorusewicz">Moje propozycje i senatora Pocieja, myślę, są do zaakceptowania. No przecież my nie chcemy napisać, że obudził lożę masońską „Kopernik” w Polsce po wojnie, bo wiemy, że to nie zostanie…</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#BogdanBorusewicz">Ale taka była sytuacja. I to jest prawda historyczna. Ale rozumiem, że państwo tego nie przyjmą.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#BogdanBorusewicz">Tak.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#BogdanBorusewicz">Ale jeżeli chodzi o ROP, Panie Przewodniczący, to naprawdę nie była to znacząca część polityki. Możecie to napisać, ale chcę przypomnieć, że ROP to była inicjatywa rozbijająca Porozumienie Centrum. Tu był przecież konflikt, bardzo poważny, między Jarosławem Kaczyńskim a Janem Olszewskim w tym okresie.</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#BarbaraZdrojewska">I czy to zasługa, czy to…</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#StanisławGogacz">Panie Marszałku…</u>
<u xml:id="u-16.8" who="#BogdanBorusewicz">Czy to zasługa, czy to chwała?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#StanisławGogacz">Panie Marszałku…</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#StanisławGogacz">Panie Marszałku, pan myli fakty w tym momencie, dlatego że jeżeli pan mówi o stworzeniu inicjatywy, która w jakiś sposób była konkurencyjna dla Porozumienia Centrum, to był to Ruch dla Rzeczypospolitej i stworzone koło również Ruchu dla Rzeczypospolitej. To był rok 1992. Ruch dla Rzeczypospolitej trwał gdzieś do roku 1994. A w roku 1995, już po wyborach prezydenckich, został stworzony Ruch Odbudowy Polski. I tu już nie było konkurencji, bo PC nie miało wtedy największej siły. A czy około półtora miliona elektoratu to było dużo?</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#StanisławGogacz">Prezydent otrzymywał wtedy 5 milionów głosów, z tego co pamiętam.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#BogdanBorusewicz">Panie Senatorze, ja chcę…</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#BogdanBorusewicz">…panu powiedzieć, przypomnieć, że tylko częściowo ma pan rację, bo potem ten Ruch dla Rzeczypospolitej przekształcił się w ROP.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#BogdanBorusewicz">I te półtora miliona zabrał elektoratowi Porozumienia Centrum. W związku z tym Porozumienie Centrum przegrało te wybory. No tak to było. Ale nie chcę wchodzić… Chcecie?</u>
<u xml:id="u-18.5" who="#Gloszsali">Ale, Panie Marszałku…</u>
<u xml:id="u-18.6" who="#StanisławGogacz">Panie…</u>
<u xml:id="u-18.7" who="#BogdanBorusewicz">No to proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#StanisławGogacz">Teraz…</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#PiotrZientarski">W każdym razie był doradcą prezydentów…</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#StanisławGogacz">…pan przewodniczący Cichoń.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#ZbigniewCichoń">Proszę państwa, ja mam konkretną propozycję poprawki.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#ZbigniewCichoń">Na stronie 2 w akapicie pierwszym zdanie drugie: „Ta próba lustracji zakończyła się porażką Jego rządu”. Proponuję zastąpić słowo „porażką”, albowiem jest to pejoratywne określenie, generalnie biorąc, na co przecież nie zasłużył sobie na pewno pan premier Olszewski. To była nie porażka, tylko było to obalenie czy odwołanie rządu, jeżeli już chcemy operować sformułowaniami…</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#ZbigniewCichoń">…mało ocennymi. Na pewno nie była to jego porażka ani porażka rządu, tylko był to skutek niegodziwego zachowania się w owym czasie części parlamentarzystów, w tym jego, bym powiedział, absolutnie nielojalnych, niewdzięcznych, wręcz wykazujących się czarną niewdzięcznością klientów. Ja coś na ten temat jako adwokat mogę powiedzieć, bo często też podobnych rzeczy doświadczam.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-20.6" who="#ZbigniewCichoń">Tak że warto zmienić to słowo „porażką” na „obalenie rządu” czy „odwołanie rządu”. Dlatego taka jest moja propozycja.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#StanisławGogacz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#StanisławGogacz">Pan senator Jerzy Czerwiński. Później pan senator Misiołek.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JerzyCzerwiński">Panie…</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#JerzyCzerwiński">Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#JerzyCzerwiński">A więc tak: najpierw chciałbym się ustosunkować do 2 jakoby faktów, które tutaj były…</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-22.5" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę o wsłuchanie się.</u>
<u xml:id="u-22.6" who="#JerzyCzerwiński">…przedstawione przez pana marszałka Borusewicza. Otóż ta „nocna zmiana” była z 4 na 5 czerwca. Taka jest po prostu zasada numerowania i nazywania dni obrad. Jak państwo nie wierzą, to proszę sięgnąć do naszej strony internetowej. 23 grudnia 2015 r. A obrady kończą się kiedy? 24 grudnia o trzeciej nad ranem. Ale to są ciągle obrady z 23 grudnia. Tylko się w protokole inaczej zaznacza. A więc nie piątego został odwołany, tylko – na posiedzeniu z czwartego na piątego, w nocy z czwartego na piątego. To jest fakt historyczny.</u>
<u xml:id="u-22.7" who="#JerzyCzerwiński">Druga kwestia, à propos ROP. No to jest kawałek mojego życiorysu, bo ja akurat w województwie opolskim brałem udział w wyborach prezydenckich, zakładałem tam komitety wyborcze pana premiera śp. Olszewskiego. A potem te komitety przekształciły się w partię Ruch Odbudowy Polski. Myśmy nikogo nie rozbijali. Ja nie należałem do Porozumienia Centrum. Większość czy chyba wszyscy członkowie Ruchu Odbudowy Polski na Opolszczyźnie nie należeli do Porozumienia Centrum. I już. To jest też fakt historyczny.</u>
<u xml:id="u-22.8" who="#JerzyCzerwiński">A teraz kilka poprawek, przepraszam autora, natury stylistycznej – tak bym to określił.</u>
<u xml:id="u-22.9" who="#JerzyCzerwiński">Pierwsza. Rzeczywiście rażące jest to słowo „porażka”. Według mnie „zakończyła się odwołaniem” – bo to jest chyba sformułowanie prawne – „Jego rządu”. Jeśli można…</u>
<u xml:id="u-22.10" who="#JerzyCzerwiński">Następna kwestia. W tym samym akapicie w cytacie jest: „Kiedy obejmowałem moje funkcję”. Powinno być „funkcje”. Literówka, ale trzeba ją usunąć. Nie możemy sobie pozwolić na takie literówki.</u>
<u xml:id="u-22.11" who="#JerzyCzerwiński">Następna kwestia. Tu à propos tego, co mówił pan senator Pociej. Drugie zdanie w drugim akapicie: „Wzrastał w atmosferze szacunku do Polski Niepodległej, odrodzonej po 123 latach niewoli, której pozostał wierny”… Jest sugestia, że ktoś może przeczytać, że był wierny niewoli. Proponowałbym zmienić szyk na następujący: „Wzrastał w atmosferze szacunku do odrodzonej po 123 latach niewoli Polski Niepodległej”. Czyli ten wtręt, który jest teraz między przecinkami, umieścić po słowie „do”. I dalej: „Polski Niepodległej, której pozostał wierny”. I wtedy to się będzie trzymało logicznie kupy.</u>
<u xml:id="u-22.12" who="#JerzyCzerwiński">Następna. Te słowa na końcu ostatniego akapitu, przynajmniej w tej wersji poprawionej, a mianowicie: „uzależniania kraju od Rosji”. To jest: „jednocześnie przeciwstawiając się próbom dalszego uzależniania kraju”… Tu jest sugestia, że to był proces. Ja bym proponował tylko zmienić literkę: „uzależnienia kraju od Rosji”. I wtedy będziemy mieli jasność, że to był pewien stan, od którego premier Olszewski starał się odejść. A że było to uzależnienie, to się chyba wszyscy zgadzamy. Te wojska chyba stacjonowały jeszcze wtedy w Polsce.</u>
<u xml:id="u-22.13" who="#JerzyCzerwiński">I jeszcze 2 sprawy. A mianowicie brakuje mi w całej treści uchwały sformułowania „mąż stanu”. Ono już występuje w opinii publicznej. Ja bym je dodał w przedostatnim akapicie merytorycznym. A mianowicie: „Dobrze zapisał się w historii narodu polskiego jako patriota, wzór do naśladowania, mąż stanu”.</u>
<u xml:id="u-22.14" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-22.15" who="#JerzyCzerwiński">I ostatnia sprawa. Kwestia podziału na akapity. Ale to, mówię, już zależy od autora. Połączyłbym w jeden akapit te wszystkie pojedyncze zdania rozpoczynające się od słów: „W latach”, „W grudniu”, „W 1976 roku”, „We wrześniu”, „Po wprowadzeniu”. One tak naprawdę tyczą historii. Z tego bym zrobił jeden zwarty akapit. Wtedy by to i ładnie graficznie, i sensownie wyglądało, bo tu jest opis historyczny.</u>
<u xml:id="u-22.16" who="#JerzyCzerwiński">Ale z kolei podzieliłbym inny akapit, a mianowicie akapit, w którym mówimy o odwołaniu rządu. Tam jest cytat, który kończy się słowami: „życzę po tym głosowaniu”. I tutaj bym zakończył. A nowy akapit rozpoczął „Był współautorem obywatelskiego projektu konstytucji”. To jest jakby część dalsza opisówki. I dołączyłbym do tego te 2 zdania z następnego akapitu. Czyli po cytacie: „życzę po tym głosowaniu” zakończyłbym akapit, a rozpoczął „Był współautorem obywatelskiego projektu konstytucji”. I koniec tego akapitu: „3 maja 2009 roku został odznaczony Orderem Orła Białego”. Tak bym zmienił układ graficzny. Podział na akapity byłby chyba bardziej czytelny, ale przede wszystkim bardziej zwarty. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#StanisławGogacz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#StanisławGogacz">Czy ktoś chciałby zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#StanisławGogacz">Pan senator Misiołek.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#AndrzejMisiołek">Panie Przewodniczący!</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#AndrzejMisiołek">Ja bym chciał zwrócić uwagę na jedną rzecz. Akapit pierwszy na stronie 2: „Na wniosek Sejmu Jego rząd zrealizował uchwałę lustracyjną”. Otóż tu jest błąd, ponieważ on jej nie zrealizował. Realizował, ale nie zrealizował, bo uchwała lustracyjna była dużo szersza. Ona nie dotyczyła tylko i wyłącznie posłów i senatorów, ona dotyczyła również wojewodów i to nie zostało zrealizowane. A więc proponowałbym, żeby zamienić to na: „Na wniosek Sejmu Jego rząd, realizując uchwałę lustracyjną, dostarczył parlamentowi listę”. I dalej tak, jak to już potem leci. Czyli „Na wniosek Sejmu Jego rząd, realizując uchwałę lustracyjną, dostarczył parlamentowi listę” itd.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#AndrzejMisiołek">Szkoda że pan marszałek Borusewicz wyszedł, bo chciałbym przypomnieć jeszcze jeden fakt z czasu uchwalania tej uchwały. Kiedy Janusz Korwin-Mikke tę uchwałę zgłosił, to jeden z posłów wystąpił o rozszerzenie tej uchwały o współpracowników służb wojskowych. Tym posłem był właśnie pan Bogdan Borusewicz. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#StanisławGogacz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#StanisławGogacz">Czy ktoś chciałby zabrać głos? Jeżeli…</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#StanisławGogacz">Pan senator Marek Martynowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#MarekMartynowski">Szanowni Państwo, ostatnie zdanie na stronie 1 ostatniego akapitu. Tutaj pan senator Czerwiński słusznie podkreślił, żeby wyraz „uzależniania” zmienić na „uzależnienia”, ale wtedy, jeżeli państwo to przeczytacie, chyba to nie będzie dosyć spójne. Uważam, że powinno być tak: „jednocześnie przeciwstawiając się” – i tutaj wykreśliłbym wyrazy „próbom dalszego” – „uzależnieniu kraju od Rosji”. Bo jeżeli „próby”, to „uzależnienia”.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#komentarz">Brak nagrania</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PiotrZientarski">…to tak jakby właściwie było całkowite uzależnienie. Ja rozumiem, że jeszcze były wojska radzieckie.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#StanisławGogacz">Może: „próbom jakiegokolwiek uzależnienia”.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#PiotrZientarski">No właśnie. Nie kwestionujemy, że jakieś było, tylko że nie… Bo jak zostawimy „uzależnienia”…</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#PiotrZientarski">…to będzie tak, jakbyśmy byli w pełni uzależnieni. Tak? No tu trzeba znaleźć…</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-27.6" who="#PiotrZientarski">Czy… Nie wiem…</u>
<u xml:id="u-27.7" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-27.8" who="#PiotrZientarski">„Jakiegokolwiek uzależnienia” albo „pozostałościom uzależnienia”, albo… No nie wiem…</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#StanisławGogacz">Wpisać „jakiegokolwiek uzależnienia”.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#ZbigniewCichoń">Dobry pomysł.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#StanisławGogacz">Wtedy nie ma właśnie w jakiejś interpretacji ryzyka.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#StanisławGogacz">Pan senator Misiołek.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#AndrzejMisiołek">Ja myślę, że tak sformułowane zdanie: „przeciwstawiając się uzależnieniu kraju od Rosji” jest poprawne, bo to uzależnienie było. Ono trwało. Ono trwało jeszcze od czasów PRL. Przecież w 1989 r. Polska nie wybiła się na niepodległość w sensie, że zerwała całe uzależnienie od Rosji. Ono nadal trwało. A premier Olszewski przeciwstawiał się temu uzależnieniu. Myślę, że taki szyk zdania byłby dobry i on nie powinien budzić kontrowersji.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#StanisławGogacz">Z pewnością…</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PiotrZientarski">…do końca, kiedy były jeszcze wojska radzieckie. To co? To zakładamy, że on był premierem państwa uzależnionego od Rosji?</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#StanisławGogacz">Nie, nie było już wojsk radzieckich.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#PiotrZientarski">No jak nie było?</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#Glosyzsali">Były. Były. Były.</u>
<u xml:id="u-30.4" who="#PiotrZientarski">No były. Właśnie były.</u>
<u xml:id="u-30.5" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-30.6" who="#PiotrZientarski">No właśnie były. No o to tu chodzi. No bo dojdzie do tego, że właściwie z tej uchwały…</u>
<u xml:id="u-30.7" who="#StanisławGogacz">Problem…</u>
<u xml:id="u-30.8" who="#PiotrZientarski">…będzie wynikało, że on był premierem kraju w pełni uzależnionego od Rosji.</u>
<u xml:id="u-30.9" who="#ZbigniewCichoń">…„uzależnienia kraju od”…</u>
<u xml:id="u-30.10" who="#PiotrZientarski">No właśnie. Trzeba coś z tym zrobić, Panowie.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#StanisławGogacz">To jest bardzo… Informacja, która na to wskazuje, to informacja mówiąca o tym, że pan premier Olszewski wysłał szyfrogram do Moskwy, kiedy przebywał tam prezydent. Sprzeciwił się w nim tworzeniu na bazie wojsk radzieckich…</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#StanisławGogacz">…spółek joint venture. No i to jest argument za tym, że sprzeciwił się. Prawda? Jeden z argumentów.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#PiotrZientarski">Albo: „sprzeciwiał się”…</u>
<u xml:id="u-31.4" who="#StanisławGogacz">Pan senator, bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-31.5" who="#PiotrZientarski">…„elementom uzależnienia”.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#MichałPotoczny">Ja chciałbym pozostać przy wersji, którą senator Misiołek tu podkreślił, o uzależnieniu, bo ona mówi o czasie przeszłym, teraźniejszym i przyszłym. Bo uzależnianie, jak senator Martynowski powiedział, to był czas teraźniejszy, ale „uzależnianie” można też odnieść np. do umów gazowych podpisanych za rządów PO-PSL na najdroższy gaz w Europie. Czy nie jest to forma uzależnienia? Zostawmy tę formę, która jest. Tak myślę.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#StanisławGogacz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#StanisławGogacz">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Bo rozumiem, że pan senator Żaryn by to już podsumował.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PiotrZientarski">…to, co ja proponowałem, czyli „prezydentów Lecha Wałęsy i Lecha Kaczyńskiego”. Jak z tym?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#StanisławGogacz">To może wypowie się przedstawiciel wnioskodawców.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#StanisławGogacz">Czy ktoś jeszcze chce…</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#ZbigniewCichoń">Jeszcze ja.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#StanisławGogacz">Pan senator Cichoń.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#ZbigniewCichoń">Proszę państwa, ja jeszcze tak głośno się zastanawiam, czy sformułowanie na stronie 1, mniej więcej na jej środku, że w grudniu 1975 był współautorem oraz sygnatariuszem Listu 59, apelu do Sejmu PRL zawierającego protest przeciwko projektowanym – i tu jest napisane: „antypolskim zmianom w konstytucji PRL”… Czy nie zastąpić by tego sformułowaniem: „projektowanym zmianom ograniczającym suwerenność Polski”? Bo określenie „antypolskie” to raczej…</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#PiotrZientarski">No właśnie.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#ZbigniewCichoń">…ma charakter, nie wiem, związany z działalnością Hakaty, która wykupywała ziemie polskie w zaborze pruskim, czyli moim zdaniem ma raczej…</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#StanisławGogacz">Jaka jest propozycja?</u>
<u xml:id="u-36.4" who="#ZbigniewCichoń">…związek z działalnością o charakterze jakimś faktycznym aniżeli prawnym. Nie? Ja proponowałbym, żeby to było: „zmianom w konstytucji ograniczającym suwerenność Polski”.</u>
<u xml:id="u-36.5" who="#StanisławGogacz">Tak. Mnie się wydaje, że…</u>
<u xml:id="u-36.6" who="#ZbigniewCichoń">Bo to chodziło o ten słynny zapis, o jakiejś tam przyjaźni ze Związkiem Radzieckim i sojuszach, o ile dobrze pamiętam.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#StanisławGogacz">Mnie się wydaje, że to ma głęboki sens, dlatego że skoro byśmy pozostawili zapis z obecnej wersji, to świadczyłoby to o tym, że wprowadza się antypolskie… a te, co były do tej pory, nie były antypolskie.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę, kto jeszcze chciałby zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#StanisławGogacz">To w takim razie pan senator…</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-37.4" who="#StanisławGogacz">Pan legislator, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#MichałGil">Panie Przewodniczący! Wysokie Komisje!</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#MichałGil">Jeszcze zwracam uwagę na to, że na stronie 2 w pierwszym akapicie w sformułowaniu „nową III naszą Polską Rzeczpospolitą” „polska” występuje jako przymiotnik i powinna być małą literą.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#Gloszsali">Prawda.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#StanisławGogacz">Dobra, małą literą. I „moje funkcje”.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#StanisławGogacz">Tu jest właśnie rzymska trójka, jeżeli chodzi o pierwszy akapit na stronie 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#MichałGil">To lepiej zapiszmy to wyrazem – „trzecią”.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#StanisławGogacz">W takim razie oddaję głos panu senatorowi Żarynowi. Proszę o podsumowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#JanŻaryn">Dziękuję bardzo za tę dyskusję.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#JanŻaryn">Od razu powiem, że ewidentnie zgadzam się z poprawkami pana senatora Cichonia, jeśli chodzi o „odwołanie”. Bez wątpienia jest to lepsze sformułowanie niż „porażka”.</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#JanŻaryn">Jeśli chodzi o pana senatora Czerwińskiego, to zgadzam się ze zdecydowaną większością poprawek. Proponuję jednak, jeśli chodzi o tę pierwszą, czyli do drugiego akapitu, żeby wyciąć ten fragment „odrodzonej po 123 latach niewoli”. Wtedy w ogóle będzie problem z głowy. Myślę, że także pan Pociej będzie wtedy usatysfakcjonowany.</u>
<u xml:id="u-42.3" who="#JanŻaryn">A jeśli chodzi o najtrudniejszą, wydaje mi się, sprawę do rozstrzygnięcia, tzn. ostatni fragment zdania ze strony 1, to ja po tych głosach, które usłyszałem, najpierw skłonny byłem uznać, że może najlepszym wyjściem byłby następujący zapis: „jednocześnie przeciwstawiając się próbom uzależniania kraju od Rosji”. Po prostu zrezygnować ze słowa „dalszego”. Ale potem doszedłem do wniosku, że może rzeczywiście „przeciwstawiając się uzależnieniu kraju” jest sensowniejsze. Pan senator mnie do tego przekonał, ponieważ dajemy jednocześnie w ten sposób sygnał, że to jest pewne, że tak powiem, długohoryzontalne myślenie premiera, tzn. nie tylko dotykamy tej konkretnej kwestii, którą mamy z tyłu głowy, czyli moskiewskich rozmów Wałęsy jako prezydenta, ale i uznajemy, że to jest przejaw, ten ówczesny telefonogram, głębszego przemyślenia kwestii, a nie tylko tej incydentalnej, rzecz jasna ważnej. Stąd myślę, że lepiej będzie „jednocześnie przeciwstawiając się uzależnieniu kraju od Rosji”. Tak bym proponował, żeby tutaj pozostawić. Czyli mniej więcej tak jak senator Misiołek proponował.</u>
<u xml:id="u-42.4" who="#JanŻaryn">A odpowiadając panu… Aha, i oczywiście poprawka pana Czerwińskiego dodająca „mąż stanu”. Jak najbardziej jestem za tym.</u>
<u xml:id="u-42.5" who="#JanŻaryn">I próba ustosunkowania się do jednej kwestii poruszonej przez pana marszałka Borusewicza. Rzeczywiście w akapicie dotyczącym tego, że w 1976 r. znalazł się wśród założycieli PPN i uczestniczył w zakładaniu KOR, kolejność chronologiczna jest przeze mnie w sposób zamierzony odwrócona ze względu na wagę uczestnictwa, tzn. ewidentnie pan mecenas Jan Olszewski był jednym z głównych filarów Polskiego Porozumienia Niepodległościowego, a uczestniczył w zakładaniu Komitetu Obrony Robotników ‒ był tu jedną z wielu postaci. W związku z tym nie miałem na uwadze podkreślania chronologii, tylko wagi, że tak powiem, udziału w tymże procesie. I stąd upierałbym się, że jest to sformułowanie ze wszech miar słuszne.</u>
<u xml:id="u-42.6" who="#JanŻaryn">Oczywiście zgadzam się z panem senatorem Czerwińskim, że śmiało można te akapity połączyć, choć sam jestem raczej zwolennikiem ich rozbijania, by czytelnik mógł sobie uświadomić pewne fakty, które są dzięki takiej narracji, wydaje mi się, dostępniejsze.</u>
<u xml:id="u-42.7" who="#JanŻaryn">No i to chyba byłyby wszystkie…</u>
<u xml:id="u-42.8" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-42.9" who="#JanŻaryn">Aha, przepraszam. Z punktu widzenia puryzmu historycznego oczywiście pan senator Misiołek ma rację, mówiąc, że na wniosek Sejmu jego rząd, realizując uchwałę lustracyjną, dostarczył parlamentowi, a nie do końca zrealizował… Bo oczywiście, przypomnę, miała być jeszcze powołana komisja, na czele z prof. Adamem Strzemboszem. No ale cały ten proces później został zaniechany ze względu na odwołanie rządu. Tak że ta poprawka też jest ze wszech miar uzasadniona.</u>
<u xml:id="u-42.10" who="#JanŻaryn">I jeżeli państwo przyjęliby moje słowa jako pewnego rodzaju rozsądzenie, które poprawki przyjąć, a których nie, to ja bym bardzo chętnie wziął już je na siebie jako autopoprawki. I proszę o to, żebyśmy przegłosowali projekt z tymi moimi autopoprawkami, jeżeli to przyspieszy procedurę głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#StanisławGogacz">Ja proponuję, jeżeli państwo się zgodzicie, może taki sposób procedowania, że pan senator Żaryn odczytywałby tekst…</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#ZbigniewCichoń">Tak jest.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#StanisławGogacz">…a my byśmy po prostu na bieżąco nanosili propozycje zmian w tekście.</u>
<u xml:id="u-43.3" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-43.4" who="#StanisławGogacz">Panie Senatorze…</u>
<u xml:id="u-43.5" who="#Gloszsali">Mikrofon.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PiotrZientarski">Co z tymi 2 poprawkami? Z poprawką pana senatora Pocieja, jeśli chodzi o praworządność. Ja tego sobie nie zapisałem dokładnie, ale…</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JanŻaryn">Ja jej na siebie nie biorę.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PiotrZientarski">To jedna.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#PiotrZientarski">A kwestia tego, że był doradcą prezydentów?</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#JanŻaryn">Też na siebie nie biorę.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PiotrZientarski">Pozostaje wybiórczo.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#JanŻaryn">Tak.</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#PiotrZientarski">Tylko „Lecha Kaczyńskiego”.</u>
<u xml:id="u-48.3" who="#JanŻaryn">Tak.</u>
<u xml:id="u-48.4" who="#PiotrZientarski">Tylko?</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JanŻaryn">Jeśli chodzi o moje autopoprawki, to ja biorę na siebie te poprawki, które biorę.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#PiotrZientarski">Czyli półprawdy.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#StanisławGogacz">Panie Senatorze Przedstawicielu Wnioskodawców, jest taka propozycja, żeby pan powoli odczytywał tekst, a my byśmy na bieżąco wprowadzali zmiany.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#StanisławGogacz">Jeżeli ktoś z senatorów wniesie poprawkę czy przejmie poprawkę, to będziemy na bieżąco wprowadzali tę poprawkę. Oczywiście jeżeli będzie akceptacja. Chyba że będzie jakiś inny sposób procedowania.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-50.3" who="#ZbigniewCichoń">Tak jest najlepiej.</u>
<u xml:id="u-50.4" who="#StanisławGogacz">To proszę o odczytywanie tekstu po kolei.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#JanŻaryn">„Uchwała Senatu Rzeczypospolitej Polskiej upamiętniająca Jana Olszewskiego – Prezesa Rady Ministrów Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#JanŻaryn">7 lutego 2019 roku zmarł śp. Jan Ferdynand Olszewski – adwokat, działacz opozycji niepodległościowej, polityk.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#JanŻaryn">Urodził się 20 sierpnia 1930 roku w Warszawie w rodzinie kolejarzy, politycznie związanej z tradycjami niepodległościowego ruchu socjalistycznego. Wzrastał w atmosferze szacunku do Polski Niepodległej, której pozostał wierny do końca swego życia.</u>
<u xml:id="u-51.3" who="#JanŻaryn">W okresie”…</u>
<u xml:id="u-51.4" who="#StanisławGogacz">I właśnie tu jest poprawka…</u>
<u xml:id="u-51.5" who="#JanŻaryn">Tak.</u>
<u xml:id="u-51.6" who="#StanisławGogacz">…zgłoszona przez pana senatora Pocieja i pana senatora Czerwińskiego, żeby…</u>
<u xml:id="u-51.7" who="#JanŻaryn">Tak jest.</u>
<u xml:id="u-51.8" who="#StanisławGogacz">Redakcja tego zdania, czyli to, co teraz pan odczytał. Tak będzie to brzmiało.</u>
<u xml:id="u-51.9" who="#JanŻaryn">To jest ta proponowana przeze mnie wersja.</u>
<u xml:id="u-51.10" who="#JanŻaryn">„W okresie II wojny światowej był żołnierzem Szarych Szeregów. Walczył w Powstaniu Warszawskim.</u>
<u xml:id="u-51.11" who="#JanŻaryn">Od 1956 roku aktywnie uczestniczył w polskich zrywach wolnościowych, jako członek Krzywego Koła i redaktor «Po prostu». Od lat sześćdziesiątych do końca PRL był obrońcą w procesach politycznych. Bronił studentów, działaczy opozycji represjonowanych przez władze komunistyczne, ludzi «Solidarności» w latach stanu wojennego, m.in. w procesach przeciwko organizatorom strajków i podziemnym wydawcom. Był jednym z oskarżycieli posiłkowych w procesie toruńskim, reprezentując rodzinę zamordowanego bł. ks. Jerzego Popiełuszki”.</u>
<u xml:id="u-51.12" who="#JanŻaryn">I od najbliższego akapitu jeden łączny akapit dla następujących zdań:</u>
<u xml:id="u-51.13" who="#JanŻaryn">„W latach 1968–1970 w związku z obroną studentów aresztowanych w czasie manifestacji marcowych w Warszawie był zawieszony w prawie wykonywania zawodu adwokata. W grudniu 1975 roku był współautorem oraz sygnatariuszem Listu 59, apelu do Sejmu PRL, zawierającego protest przeciwko projektowanym zmianom w konstytucji ograniczającym suwerenność Polski. W 1976 roku znalazł się wśród założycieli Polskiego Porozumienia Niepodległościowego oraz uczestniczył w zakładaniu Komitetu Obrony Robotników. We wrześniu 1980 roku włączył się w organizowanie Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego «Solidarność», był doradcą Komisji Krajowej «Solidarności», a także jednym z autorów jej pierwszego statutu”. Koniec akapitu – przynajmniej tak zrozumiałem.</u>
<u xml:id="u-51.14" who="#Gloszsali">To znaczy, jeszcze…</u>
<u xml:id="u-51.15" who="#JanŻaryn">Aha, jeszcze ten następny. Dobrze, to w taki razie nie koniec akapitu.</u>
<u xml:id="u-51.16" who="#JanŻaryn">„Po wprowadzeniu stanu wojennego prowadził z ramienia sekretarza generalnego Konferencji Episkopatu Polski arcybiskupa Bronisława Dąbrowskiego rozmowy z przedstawicielami władz w sprawie zwolnienia więźniów z obozów internowania”. Koniec akapitu.</u>
<u xml:id="u-51.17" who="#JanŻaryn">„W pierwszych w pełni demokratycznych wyborach parlamentarnych w 1991 roku uzyskał mandat posła na Sejm I kadencji. 6 grudnia 1991 roku Sejm powołał go na stanowisko Prezesa Rady Ministrów. Był pierwszym po transformacji premierem rządu powołanym przez Sejm wybrany w wolnych wyborach. Jako Prezes Rady Ministrów podjął starania na arenie międzynarodowej, by wprowadzić Polskę do NATO i Wspólnot Europejskich, jednocześnie przeciwstawiając się uzależnieniu kraju od Rosji.</u>
<u xml:id="u-51.18" who="#JanŻaryn">Na wniosek Sejmu Jego rząd, realizując uchwałę lustracyjną, dostarczył parlamentowi listę blisko 70 osób pełniących ważne funkcje państwowe, a zarejestrowanych jako agenci aparatu bezpieczeństwa w czasach Polski komunistycznej. Ta próba lustracji zakończyła się odwołaniem Jego rządu. Decyzją Sejmu podczas „nocnej zmiany”, z 4 na 5 czerwca 1992 roku, w rocznicę wyborów z 1989 roku, Jan Olszewski został pozbawiony funkcji Prezesa Rady Ministrów. Mówił wówczas z trybuny sejmowej: «Kiedy obejmowałem moje funkcje»– rzecz jasna, a nie „funkcję” – […] «wiedziałem, że przyjdzie nam budować nowy system władzy demokratycznej w Polsce, nowy ustrój, nową, trzecią, naszą, polską Rzeczpospolitą. […] Chciałbym mianowicie, wtedy kiedy ten gmach opuszczę, kiedy skończy się dla mnie ten – nie ukrywam – strasznie dolegliwy czas, […] że wtedy, kiedy się to wreszcie skończy – będę mógł wyjść na ulice tego miasta, wyjść i popatrzeć ludziom w oczy. I tego wam – Panie Posłanki i Panowie Posłowie – życzę po tym głosowaniu». Był współautorem obywatelskiego projektu konstytucji z 1994 roku, który został podpisany w krótkim czasie przez 2 miliony Polaków. Po wyborach prezydenckich w 1995 roku, w których uzyskał czwarte miejsce, założył nową partię”…</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#StanisławGogacz">Przepraszam bardzo, Panie Senatorze, tu była propozycja nowego akapitu od słowa „Był”. To była propozycja złożona przez pana senatora Czerwińskiego.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#JanŻaryn">Aha. To ja nie zanotowałem.</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#StanisławGogacz">Czy ta propozycja jest aktualna?</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#JanŻaryn">Tak. Może być.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#JanŻaryn">Tak?</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-53.3" who="#JanŻaryn">Tak, tak. Dobrze. To, żeby wyróżnić ten czas Ruchu Odbudowy Polski.</u>
<u xml:id="u-53.4" who="#JanŻaryn">A potem kolejny akapit.</u>
<u xml:id="u-53.5" who="#JanŻaryn">„Był doradcą Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Działał na rzecz likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych. 3 maja 2009 roku został odznaczony Orderem Orła Białego.</u>
<u xml:id="u-53.6" who="#JanŻaryn">Pan Premier Jan Olszewski do końca życia pozostał wierny ideałom Polski niepodległej i demokratycznej. Był człowiekiem honoru pełnym godności, skromności i uczciwości. Dobrze zapisał się w historii narodu”…</u>
<u xml:id="u-53.7" who="#StanisławGogacz">„Maż stanu” jeszcze.</u>
<u xml:id="u-53.8" who="#JanŻaryn">Zaraz będzie.</u>
<u xml:id="u-53.9" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-53.10" who="#JanŻaryn">Zaraz będzie.</u>
<u xml:id="u-53.11" who="#JanŻaryn">„Dobrze zapisał się w historii narodu polskiego, jako patriota, mąż stanu, wzór do naśladowania.</u>
<u xml:id="u-53.12" who="#JanŻaryn">Senat Rzeczypospolitej Polskiej oddaje Mu należny hołd. Cześć Jego pamięci!</u>
<u xml:id="u-53.13" who="#JanŻaryn">Uchwała podlega ogłoszeniu w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej «Monitor Polski»”.</u>
<u xml:id="u-53.14" who="#komentarz">Brak nagrania</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#StanisławGogacz">Panowie chcą zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#Gloszsali">Tak.</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-54.3" who="#StanisławGogacz">Pan przewodniczący senator Zientarski, a później panowie.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PiotrZientarski">Ja króciutko, bo…</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#StanisławGogacz">Proszę do mikrofonu, bo nie słychać.</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#PiotrZientarski">Nie będę się już odnosił do tego, co usłyszałem. Jestem rozczarowany tym, że… Bo jeśli piszemy o doradztwie, to powinien… Tym bardziej że wcześniej była mowa o tym, że był doradcą Komisji Krajowej „Solidarności”. Stąd też później był doradcą prezydenta Lecha Wałęsy. No skoro tego państwo nie chcecie, to już widać, że to jest wybiórcza uchwała.</u>
<u xml:id="u-55.3" who="#PiotrZientarski">Ale tak: „Jan Olszewski został” nie „pozbawiony”, tylko „odwołany z funkcji Prezesa Rady Ministrów”.</u>
<u xml:id="u-55.4" who="#ZbigniewCichoń">Tak jest.</u>
<u xml:id="u-55.5" who="#PiotrZientarski">Nie, nie. Przed chwilą pan profesor przeczytał…</u>
<u xml:id="u-55.6" who="#ZbigniewCichoń">…„odwołany”.</u>
<u xml:id="u-55.7" who="#PiotrZientarski">…pozbawiony”.</u>
<u xml:id="u-55.8" who="#ZbigniewCichoń">Nie, „odwołany” przeczytał.</u>
<u xml:id="u-55.9" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-55.10" who="#Gloszsali">Że „zakończyła się odwołaniem Jego rządu”.</u>
<u xml:id="u-55.11" who="#PiotrZientarski">„Odwołaniem jego rządu”, ale: „Jan Olszewski został”…</u>
<u xml:id="u-55.12" who="#Gloszsali">A potem: „został pozbawiony funkcji”.</u>
<u xml:id="u-55.13" who="#PiotrZientarski">…„odwołany z funkcji Prezesa”. Tak? Taka jest propozycja pana Cichonia.</u>
<u xml:id="u-55.14" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-55.15" who="#PiotrZientarski">Nie została przyjęta, bo pan senator odczytał „pozbawiony”.</u>
<u xml:id="u-55.16" who="#Gloszsali">Zostaje.</u>
<u xml:id="u-55.17" who="#Gloszsali">W drugim zdaniu, tak.</u>
<u xml:id="u-55.18" who="#Gloszsali">„Odwołaniem Jego rządu”.</u>
<u xml:id="u-55.19" who="#PiotrZientarski">No tak, ale dalej: „Jan Olszewski został”…</u>
<u xml:id="u-55.20" who="#Gloszsali">Tak, „został pozbawiony”.</u>
<u xml:id="u-55.21" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-55.22" who="#ZbigniewCichoń">„Zakończyła się odwołaniem Jego rządu”.</u>
<u xml:id="u-55.23" who="#PiotrZientarski">I koniec?</u>
<u xml:id="u-55.24" who="#JanŻaryn">Ale panu Zientarskiemu chodzi o następne zdanie.</u>
<u xml:id="u-55.25" who="#PiotrZientarski">Następne zdanie, tak. „Jan Olszewski został pozbawiony funkcji Prezesa Rady Ministrów”. No tak jest.</u>
<u xml:id="u-55.26" who="#ZbigniewCichoń">No ale to na to samo wychodzi.</u>
<u xml:id="u-55.27" who="#PiotrZientarski">No to…</u>
<u xml:id="u-55.28" who="#ZbigniewCichoń">Pozbawiony przez odwołanie.</u>
<u xml:id="u-55.29" who="#PiotrZientarski">No to… No to właśnie… Czy nie lepiej „odwołany”? No dobrze.</u>
<u xml:id="u-55.30" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-55.31" who="#PiotrZientarski">Ale, proszę państwa, dalej na stronie 1 powinno być: „W pierwszych w pełni demokratycznych wyborach do Sejmu”. Bo pierwsza w pełni demokratyczna kadencja Sejmu liczy się od 1991 r., a w pełni demokratyczne wybory do Senatu były. Czyli: „W pierwszych w pełni demokratycznych wyborach do Sejmu w 1991 roku uzyskał mandat posła”. No po prostu. No taka jest prawda.</u>
<u xml:id="u-55.32" who="#StanisławGogacz">Taka na pewno jest prawda, bo w tym momencie Senat…</u>
<u xml:id="u-55.33" who="#PiotrZientarski">Senat był w pełni demokratyczny.</u>
<u xml:id="u-55.34" who="#StanisławGogacz">…w 1989…</u>
<u xml:id="u-55.35" who="#PiotrZientarski">W 1989. Zaś pierwsze w pełni demokratyczne wybory do Sejmu były w 1991.</u>
<u xml:id="u-55.36" who="#StanisławGogacz">Czyli co pan proponuje?</u>
<u xml:id="u-55.37" who="#PiotrZientarski">Żeby było: „do Sejmu”. Nie „parlamentarnych”, tylko „do Sejmu”.</u>
<u xml:id="u-55.38" who="#PiotrZientarski">(Przewodniczący Stanisław Gogacz: Czyli: „W pierwszych w pełni demokratycznych wyborach do Sejmu”.</u>
<u xml:id="u-55.39" who="#PiotrZientarski">„Wyborach do Sejmu”…</u>
<u xml:id="u-55.40" who="#StanisławGogacz">„Do Sejmu”.</u>
<u xml:id="u-55.41" who="#PiotrZientarski">…„w 1991 roku uzyskał mandat posła”.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#StanisławGogacz">Jest zgoda pana senatora Żaryna?</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#StanisławGogacz">Jest zgoda. Tak że proszę o wpisanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PiotrZientarski">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#PiotrZientarski">I teraz jeszcze wracam do propozycji, którą przedstawił pan Pociej. Mianowicie to jest trzeci akapit od tyłu: „Pan Premier Jan Olszewski do końca życia pozostał wierny ideałom Polski niepodległej, demokratycznej i praworządnej”. Te 3 elementy: niepodległość, demokracja, praworządność. On to zawsze podkreślał, chociażby z istoty tego, że był adwokatem. Dla niego praworządność była zawsze bardzo istotna.</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-57.3" who="#PiotrZientarski">Oczywiście: „niepodległej, demokratycznej i praworządnej”.</u>
<u xml:id="u-57.4" who="#ZbigniewCichoń">„Polski niepodległej, demokratycznej i praworządnej.”</u>
<u xml:id="u-57.5" who="#StanisławGogacz">„Niepodległej”…</u>
<u xml:id="u-57.6" who="#PiotrZientarski">Tak.</u>
<u xml:id="u-57.7" who="#StanisławGogacz">…„demokratycznej i praworządnej”.</u>
<u xml:id="u-57.8" who="#PiotrZientarski">Tak.</u>
<u xml:id="u-57.9" who="#PiotrZientarski">Albo: „niepodległej, praworządnej i demokratycznej”.</u>
<u xml:id="u-57.10" who="#StanisławGogacz">„Praworządnej”… „Demokratycznej” jest.</u>
<u xml:id="u-57.11" who="#PiotrZientarski">No tak. Ja to mówię.</u>
<u xml:id="u-57.12" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-57.13" who="#StanisławGogacz">Czyli przed „praworządną”?</u>
<u xml:id="u-57.14" who="#PiotrZientarski">To tylko kwestia kolejności. Ale to już jest obojętne. Raczej…</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#StanisławGogacz">Czyli jest kolejna propozycja…</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#PiotrZientarski">Czyli jest zgoda, tak?</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#StanisławGogacz">Kolejna… Nie, nie, ja przedstawiam… Jest kolejna propozycja po tej, na którą się zgodziliśmy, odnośnie do wyborów – że pierwsze wolne wybory nie „parlamentarne”, a tylko „do Sejmu”.</u>
<u xml:id="u-58.3" who="#StanisławGogacz">A druga propozycja pana senatora jest taka, żeby właśnie w akapicie trzecim albo drugim od dołu, oprócz przymiotów „niepodległej i demokratycznej” wpisać jeszcze „praworządnej”.</u>
<u xml:id="u-58.4" who="#StanisławGogacz">Jaka jest opinia pana senatora Żaryna?</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#JanŻaryn">Ja nie mam problemu z praworządnością.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#StanisławGogacz">Czyli jest zgoda komisji?</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-60.2" who="#StanisławGogacz">Dobrze. Proszę o wpisanie jeszcze tego przymiotu.</u>
<u xml:id="u-60.3" who="#komentarz">Brak nagrania</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PiotrZientarski">…„Nocną zmianę”. Bo to jest…</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#JanŻaryn">Właśnie dlatego był praworządny, a nie wszyscy wówczas…</u>
<u xml:id="u-61.2" who="#Gloszsali">…Zostawić.</u>
<u xml:id="u-61.3" who="#PiotrZientarski">Ja uważam, proszę państwa, że zbyt rozbudowany jest ten cytat. Bo tak: „Kiedy obejmowałem moje funkcje […] wiedziałem, że przyjdzie nam budować nowy system władzy demokratycznej w Polsce, nowy ustrój” – to jest jakby jego wezwanie, to jest słuszne. Ale tutaj właściwie jest 2 razy to samo: „Chciałbym mianowicie, wtedy kiedy ten gmach opuszczę, kiedy skończy się dla mnie ten – nie ukrywam – strasznie dolegliwy czas, […] że wtedy, kiedy się to wreszcie skończy”… No to są synonimy. Czy to jest potrzebne?</u>
<u xml:id="u-61.4" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-61.5" who="#PiotrZientarski">No nie, te cytaty są i tak skrócone, bo one są wyrwane z całości.</u>
<u xml:id="u-61.6" who="#StanisławGogacz">Skrócony cytat.</u>
<u xml:id="u-61.7" who="#PiotrZientarski">Z 3 stron. Ale czy wystarczy…</u>
<u xml:id="u-61.8" who="#StanisławGogacz">Panie Senatorze, właśnie te słowa, że będzie mógł popatrzeć ludziom w oczy…</u>
<u xml:id="u-61.9" who="#PiotrZientarski">Nie, ja nie mówię, żeby nie było „popatrzeć ludziom w oczy”, tylko jeszcze raz mówię, że ta sama myśl jest użyta trzykrotnie.</u>
<u xml:id="u-61.10" who="#StanisławGogacz">To znaczy?</u>
<u xml:id="u-61.11" who="#PiotrZientarski">W przemówieniu tak się mówi, tylko czy… Tutaj jest: „Chciałbym mianowicie, wtedy kiedy ten gmach opuszczę, kiedy skończy się dla mnie ten – nie ukrywam – straszliwie dolegliwy czas, […] kiedy się to wreszcie skończy”. No, może jedna z tych rzeczy: „kiedy ten gmach opuszczę, […] będę mógł wyjść na ulice tego miasta, wyjść i popatrzeć ludziom w oczy”. Tak?</u>
<u xml:id="u-61.12" who="#StanisławGogacz">Jest tu zapis: „kiedy skończy się dla mnie ten […] czas”, a później linijkę niżej jest: „kiedy się to wreszcie skończy”. 2 razy „skończy”. Ale to ja…</u>
<u xml:id="u-61.13" who="#PiotrZientarski">To nie wiem…</u>
<u xml:id="u-61.14" who="#StanisławGogacz">Bo to i tak jest skrócony duży cytat…</u>
<u xml:id="u-61.15" who="#PiotrZientarski">No tak, ale to jest jakby myśl…</u>
<u xml:id="u-61.16" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-61.17" who="#Gloszsali">To jest cytat.</u>
<u xml:id="u-61.18" who="#PiotrZientarski">Ja rozumiem, że to jest cytat.</u>
<u xml:id="u-61.19" who="#Gloszsali">Ale to pokazuje dramaturgię tej sytuacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#StanisławGogacz">Tak?</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-62.2" who="#StanisławGogacz">Według…</u>
<u xml:id="u-62.3" who="#PiotrZientarski">Ja nie wiem. Ja uważam, że…</u>
<u xml:id="u-62.4" who="#StanisławGogacz">Myślę, że tu nie ma senatorów, którzy by…</u>
<u xml:id="u-62.5" who="#PiotrZientarski">…Okolicznościowa.</u>
<u xml:id="u-62.6" who="#ZbigniewCichoń">Ale to był styl premiera. On lubił tak powtarzać pewne rzeczy.</u>
<u xml:id="u-62.7" who="#StanisławGogacz">No to jest opus citatum – dosłowne zacytowanie tych słów.</u>
<u xml:id="u-62.8" who="#StanisławGogacz">Pan senator Misiołek i pan…</u>
<u xml:id="u-62.9" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#AndrzejMisiołek">Ja mam jeszcze 2 uwagi redakcyjne.</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#AndrzejMisiołek">Spójrzmy na stronę 1 na przedostatni akapit, ten przedostatni stary akapit. Tam jest taka trochę niezręczność, bo jest tak: „Po wprowadzeniu stanu wojennego prowadził”… Ja myślę, że można by troszkę zmienić szyk zdania i zrobić tak: „Po wprowadzeniu stanu wojennego, z ramienia sekretarza generalnego Konferencji Episkopatu Polski arcybiskupa Bronisława Dąbrowskiego, prowadził rozmowy z przedstawicielami władz w sprawie zwolnienia więźniów z obozów internowania”. I wtedy to „wprowadzenie” i „prowadził” nie są tak blisko siebie i nie rażą. A nie zmienia to w żadnym sensie tego fragmentu.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#StanisławGogacz">Myślę, że tutaj wszyscy się zgadzamy. Prawda?</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#StanisławGogacz">Pan senator Żaryn? Tak, to jest oczywista poprawka. I to…</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#AndrzejMisiołek">I jeszcze mam jedną wątpliwość. W cytacie jest: „I tego wam – Panie Posłanki i Panowie Posłowie – życzę”. Czemu „Panie Posłanki i Panowie Posłowie” dużą literą?</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#Glosyzsali">Gdzie? Gdzie?</u>
<u xml:id="u-65.2" who="#AndrzejMisiołek">Wydaje mi się, że…</u>
<u xml:id="u-65.3" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-65.4" who="#StanisławGogacz">Tutaj.</u>
<u xml:id="u-65.5" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-65.6" who="#StanisławGogacz">W opus citatum</u>
<u xml:id="u-65.7" who="#AndrzejMisiołek">W stenogramie, tak?</u>
<u xml:id="u-65.8" who="#ZbigniewCichoń">Tak.</u>
<u xml:id="u-65.9" who="#AndrzejMisiołek">To nie wiedziałem. Jeżeli tak jest w stenogramie… Bo jeżeli chodzi o polską ortografię, to raczej powinno być małą literą.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#StanisławGogacz">Tak jest w stenogramie sejmowym w oryginale.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-66.2" who="#StanisławGogacz">Pan senator…</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#MichałPotoczny">Ja jeszcze miałbym prośbę do pana przewodniczącego, żeby inny cytat dokładnie sprawdzić i wyjaśnić, bo możemy poprzez ulepszanie tekstu zepsuć cytat. Chodzi mi o cytat: „Kiedy obejmowałem moje funkcję”. Tutaj wprowadziliśmy bezrefleksyjnie „funkcje”, co jest zgodne z gramatyką. Ale czy to nie brzmiało przypadkiem: „Kiedy obejmowałem moją funkcję”? To należałoby dokładnie wyjaśnić.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#StanisławGogacz">Panie Senatorze, sprawdziliśmy. Państwo w sekretariacie, państwo z Biura Legislacyjnego sprawdzili w oryginalnym tekście stenogramu…</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#MichałPotoczny">Jest liczba mnoga, tak? „Moje”?</u>
<u xml:id="u-68.2" who="#StanisławGogacz">Jest „funkcje”.</u>
<u xml:id="u-68.3" who="#MichałPotoczny">„Funkcje”.</u>
<u xml:id="u-68.4" who="#StanisławGogacz">Tak, „funkcje”.</u>
<u xml:id="u-68.5" who="#MichałPotoczny">Okej, to się wycofuję. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-68.6" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, jeżeli nie ma… Bo rozumiem, że pan senator zgłosił jakąś poprawkę…</u>
<u xml:id="u-68.7" who="#PiotrZientarski">Ja zgłaszałem, bo tutaj…</u>
<u xml:id="u-68.8" who="#StanisławGogacz">…z którą się nie zgodziliśmy. Czy pan to zgłasza jako poprawkę, czy…</u>
<u xml:id="u-68.9" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-68.10" who="#PiotrZientarski">No tak ‒ był doradcą prezydentów…</u>
<u xml:id="u-68.11" who="#StanisławGogacz">No tak. Ale czy pan to zgłasza jako poprawkę, czy…</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#PiotrZientarski">Zgłaszam. Oczywiście, że zgłaszam.</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#StanisławGogacz">Czy jeszcze jakąś poprawkę?</u>
<u xml:id="u-69.2" who="#PiotrZientarski">Konsekwentnie zgłaszam. Uważam, że tutaj ta „nocna zmiana”… „Próba […] zakończyła się porażką Jego rządu”… Ale nie, to już mamy.</u>
<u xml:id="u-69.3" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-69.4" who="#PiotrZientarski">Ta „nocna zmiana” to…</u>
<u xml:id="u-69.5" who="#ZbigniewCichoń">Tak to funkcjonuje.</u>
<u xml:id="u-69.6" who="#PiotrZientarski">No, funkcjonuje… U kogo funkcjonuje?</u>
<u xml:id="u-69.7" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-69.8" who="#StanisławGogacz">Czyli jedną poprawkę pan zgłasza, Panie Senatorze?</u>
<u xml:id="u-69.9" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-69.10" who="#PiotrZientarski">Nie, nie. Zgłaszam też, żeby wykreślić „nocną zmianę”.</u>
<u xml:id="u-69.11" who="#StanisławGogacz">A, czyli 2 poprawki?</u>
<u xml:id="u-69.12" who="#PiotrZientarski">Zaraz… Dwie…</u>
<u xml:id="u-69.13" who="#StanisławGogacz">„Był doradcą”…</u>
<u xml:id="u-69.14" who="#PiotrZientarski">Tak, tak.</u>
<u xml:id="u-69.15" who="#PiotrZientarski">(Przewodniczący Stanisław Gogacz: Chce pan, żeby dopisać: „Wałęsy”?</u>
<u xml:id="u-69.16" who="#PiotrZientarski">Oczywiście, że tak.</u>
<u xml:id="u-69.17" who="#StanisławGogacz">I druga propozycja: wykreślić słowa „nocna zmiana”. Tak?</u>
<u xml:id="u-69.18" who="#PiotrZientarski">Tak.</u>
<u xml:id="u-69.19" who="#StanisławGogacz">I tyle.</u>
<u xml:id="u-69.20" who="#PiotrZientarski">Bo „dalszego” nie będzie, tak? Będzie: „przeciwstawiając się uzależnieniu”. Tak? Czy może „formom uzależnienia”?</u>
<u xml:id="u-69.21" who="#StanisławGogacz">Chodzi o Rosjan?</u>
<u xml:id="u-69.22" who="#PiotrZientarski">Cały czas o Rosję.</u>
<u xml:id="u-69.23" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-69.24" who="#PiotrZientarski">„Jednocześnie przeciwstawiając się”…</u>
<u xml:id="u-69.25" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-69.26" who="#StanisławGogacz">Ale tu…</u>
<u xml:id="u-69.27" who="#PiotrZientarski">Ostatecznie jak jest, Panie Profesorze Żaryn?</u>
<u xml:id="u-69.28" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-69.29" who="#StanisławGogacz">Ale tu już wyraziliśmy…</u>
<u xml:id="u-69.30" who="#PiotrZientarski">„Uzależnieniu”, tak?</u>
<u xml:id="u-69.31" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-69.32" who="#PiotrZientarski">Bez słowa „dalszego”, tak?</u>
<u xml:id="u-69.33" who="#Gloszsali">„Przeciwstawiając się uzależnieniu kraju”.</u>
<u xml:id="u-69.34" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-69.35" who="#PiotrZientarski">No dobrze. Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#StanisławGogacz">Czyli mamy 2 poprawki zgłoszone przez pana senatora Zientarskiego. Jedna z nich dotyczy dopisania w odpowiednim akapicie, tam gdzie mówimy, że był doradcą…</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#PiotrZientarski">Albo o wyeliminowanie.</u>
<u xml:id="u-70.2" who="#StanisławGogacz">Ale to musimy zdecydować, bo albo to, albo to…</u>
<u xml:id="u-70.3" who="#PiotrZientarski">Albo prawda, albo…</u>
<u xml:id="u-70.4" who="#StanisławGogacz">Ale rozumiem, że pan proponuje dopisać, że był również doradcą Lecha Wałęsy?</u>
<u xml:id="u-70.5" who="#PiotrZientarski">Lecha Wałęsy…</u>
<u xml:id="u-70.6" who="#Gloszsali">Jako prezydenta…</u>
<u xml:id="u-70.7" who="#StanisławGogacz">To jest pierwsza poprawka.</u>
<u xml:id="u-70.8" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-70.9" who="#PiotrZientarski">Prezydentów…</u>
<u xml:id="u-70.10" who="#StanisławGogacz">No dobrze.</u>
<u xml:id="u-70.11" who="#PiotrZientarski">…Wałęsy i Lecha Kaczyńskiego.</u>
<u xml:id="u-70.12" who="#StanisławGogacz">No dobrze. Oczywiście, że tak. Dobrze.</u>
<u xml:id="u-70.13" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-70.14" who="#StanisławGogacz">Ja rozumiem, o co chodzi.</u>
<u xml:id="u-70.15" who="#StanisławGogacz">I druga poprawka – żeby wykreślić słowa „nocna zmiana”.</u>
<u xml:id="u-70.16" who="#StanisławGogacz">Czyli głosujemy nad tymi poprawkami.</u>
<u xml:id="u-70.17" who="#StanisławGogacz">Kto jest za przyjęciem pierwszej poprawki, dotyczącej dopisania, że był doradcą prezydentów? Nie tylko Lecha Kaczyńskiego, ale i Lecha Wałęsy.</u>
<u xml:id="u-70.18" who="#StanisławGogacz">Kto jest za?</u>
<u xml:id="u-70.19" who="#komentarz">1</u>
<u xml:id="u-70.20" who="#StanisławGogacz">Kto jest przeciwny?</u>
<u xml:id="u-70.21" who="#komentarz">8</u>
<u xml:id="u-70.22" who="#StanisławGogacz">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
<u xml:id="u-70.23" who="#komentarz">0</u>
<u xml:id="u-70.24" who="#StanisławGogacz">Stwierdzam, że poprawka nie uzyskała akceptacji.</u>
<u xml:id="u-70.25" who="#StanisławGogacz">I poprawka druga…</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#MichałGil">Panie Przewodniczący, ja tylko chciałbym sprecyzować, jak miałaby brzmieć ta druga poprawka. Skreślenie wyrazów „podczas «nocnej zmiany», z 4 na 5 czerwca 1992 roku, w rocznicę wyborów z 1989 roku”. I zdanie by brzmiało: „Decyzją Sejmu Jan Olszewski został pozbawiony” itd.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#StanisławGogacz">Czy tak miałoby to brzmieć?</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-72.2" who="#PiotrZientarski">Tak, tak.</u>
<u xml:id="u-72.3" who="#StanisławGogacz">Dobra. Głosujemy nad tą drugą…</u>
<u xml:id="u-72.4" who="#PiotrZientarski">Nie „został pozbawiony”, tylko „został odwołany z funkcji Prezesa”. Taka jest moja poprawka.</u>
<u xml:id="u-72.5" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-72.6" who="#StanisławGogacz">Głosujemy nad drugą poprawką, proszę państwa.</u>
<u xml:id="u-72.7" who="#StanisławGogacz">Kto jest za przyjęciem drugiej poprawki?</u>
<u xml:id="u-72.8" who="#komentarz">1</u>
<u xml:id="u-72.9" who="#StanisławGogacz">Kto jest przeciwny?</u>
<u xml:id="u-72.10" who="#komentarz">8</u>
<u xml:id="u-72.11" who="#StanisławGogacz">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-72.12" who="#komentarz">0</u>
<u xml:id="u-72.13" who="#StanisławGogacz">Stwierdzam, że poprawka nie uzyskała akceptacji.</u>
<u xml:id="u-72.14" who="#StanisławGogacz">Ja proponuję, żebyśmy teraz przegłosowali cały tekst bez poprawek, bo poprawki…</u>
<u xml:id="u-72.15" who="#ZbigniewCichoń">Z przyjętymi poprawkami.</u>
<u xml:id="u-72.16" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-72.17" who="#StanisławGogacz">Z poprawkami przyjętymi przez akceptację wszystkich członków.</u>
<u xml:id="u-72.18" who="#StanisławGogacz">Czyli proponuję teraz przegłosowanie tego tekstu, który został odczytany przez pana senatora Jana Żaryna, wraz z przyjętymi poprawkami.</u>
<u xml:id="u-72.19" who="#StanisławGogacz">Kto jest za przyjęciem?</u>
<u xml:id="u-72.20" who="#komentarz">8</u>
<u xml:id="u-72.21" who="#StanisławGogacz">Kto jest przeciwny przyjęciu?</u>
<u xml:id="u-72.22" who="#komentarz">0</u>
<u xml:id="u-72.23" who="#StanisławGogacz">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
<u xml:id="u-72.24" who="#komentarz">1</u>
<u xml:id="u-72.25" who="#StanisławGogacz">Stwierdzam, że Komisja Ustawodawcza przyjęła projekt uchwały z druku senackiego nr 1088.</u>
<u xml:id="u-72.26" who="#StanisławGogacz">Kto będzie sprawozdawcą? Czy pan senator Jan Żaryn się zgodzi?</u>
<u xml:id="u-72.27" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-72.28" who="#StanisławGogacz">Jest zgoda komisji. I dobrze.</u>
<u xml:id="u-72.29" who="#StanisławGogacz">Pan senator Jan Żaryn będzie sprawozdawcą komisji.</u>
<u xml:id="u-72.30" who="#StanisławGogacz">Zamykam posiedzenie senackiej Komisji Ustawodawczej.</u>
<u xml:id="u-72.31" who="#StanisławGogacz">Dziękuję państwu, dziękuję Biuru Legislacyjnemu, sekretariatowi, gościom ‒ byli goście.</u>
<u xml:id="u-72.32" who="#komentarz">Koniec posiedzenia o godzinie 17 minut 29</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>