text_structure.xml 88.5 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godzinie 15 minut 36)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#komentarz">(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Zdzisław Pupa)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#ZdzisławPupa">Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#ZdzisławPupa">Pan minister poinformował mnie, że się troszkę spóźni z uwagi na korki w Warszawie, a nie mógł wyjść wcześniej, gdyż ważne sprawy zatrzymały go w ministerstwie, mówił, że może mieć z 10 minut opóźnienia. Niemniej myślę, że możemy rozpocząć posiedzenie komisji. Zaczniemy od prezentacji przygotowanej przez pana prezesa Zbigniewa Gieleciaka.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#ZdzisławPupa">Szanowni Państwo, temat dzisiejszego posiedzenia komisji jest następujący: wykorzystanie potencjału energetycznego biomasy z oczyszczalni ścieków na przykładzie działalności Regionalnego Centrum Gospodarki Wodno-Ściekowej w Tychach.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#ZdzisławPupa">Ja tylko przypomnę, że w czasie kiedy planowaliśmy prace komisji na pierwsze półrocze, z wnioskiem zwrócił się do komisji pan senator Czesław Ryszka. Zaproponował, aby podjąć sprawy dotyczące potencjału energetycznego biomasy z oczyszczalni ścieków, żeby przedstawić temat i zastanowić się nad tym, czy nie zainteresować środowiska tą działalnością. Wobec tego zorganizowaliśmy posiedzenie komisji z udziałem pana prezesa Zbigniewa Gieleciaka.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#ZdzisławPupa">Szanowni Państwo, skoro mamy temat związany z wykorzystaniem biomasy z oczyszczalni ścieków, nie może zabraknąć wśród nas naszego eksperta komisji, pana profesora Marka Gromca, którego serdecznie witam. Myślę, że pan profesor będzie nas wspierał, jak zawsze, merytorycznie. Witam również panią Annę Krzywicką z Najwyższej Izby Kontroli, dyrektora Departamentu Środowiska. Witam serdecznie szanowną panią. Jest z nami pani Alicja Gruszecka, też z Najwyższej Izby Kontroli, doradca techniczny w Departamencie Środowiska. Jest wcześniej przedstawiony i powitany pan Zbigniew Gieleciak, prezes Zarządu Regionalnego Centrum Gospodarki Wodno-Ściekowej w Tychach. Jest z nami pani Dorota Jakuta, Izba Gospodarcza „Wodociągi Polskie”. Pani Prezes, witamy panią serdecznie. Jest pan Tadeusz Rzepecki, przewodniczący Rady Izby Gospodarczej „Wodociągi Polskie”. Jest z nami również prawnik Izby Gospodarczej „Wodociągi Polskie”, pan Paweł Sikorski. Jest już z nami pan minister, którego serdecznie witamy. Spokojnie, Panie Ministrze, jesteśmy przy powitaniach. Jest z nami pan Leszek Trzeciak, prezes Zarządu Wodociągów Miejskich w Radomiu. Jest z nami oczywiście, jak zawsze mówię, przyjaciel komisji, pan Krzysztof Zaręba, prezes Polskiej Izby Gospodarczej „Ekorozwój”, którego zawsze serdecznie witamy. Jest też pan Jerzy Ziaja. To jest organizacja… W skrócie pan napisał, więc niech pan jeszcze raz przypomni. Czy pan Ziaja jest w tym momencie? Nie widzę go.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#Gloszsali">Nie, chyba wyszedł.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#ZdzisławPupa">Wyszedł.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#ZdzisławPupa">I są państwo, tylko nie mogę przeczytać, Jadwiga i… Nie wiem, nie mogę tego odszyfrować, to nie będę próbował. Jest też z nami, jak już mówiłem, szanowny pan minister Gajda. Witam szanownych państwa senatorów.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#ZdzisławPupa">Panie Ministrze, nie wiem, może byśmy rozpoczęli od prezentacji przygotowanej przez pana prezesa Gieleciaka, a później bym prosił o jakieś uwagi, o ustosunkowanie się do tego pana ministra, państwa senatorów, ekspertów, również naszych gości. Może tak być?</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#ZdzisławPupa">Czy są jakieś uwagi do porządku obrad? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#ZdzisławPupa">Wobec tego, Panie Prezesie, na wniosek pana senatora Czesława Ryszki oddaję panu głos i proszę o zainteresowanie komisji problemem, sprawą, którą pan się zajmuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#ZbigniewGieleciak">Dziękuję bardzo państwu za możliwość wypowiedzenia się, za możliwość prezentacji działań, które podjęliśmy przed kilkunastoma laty w Tychach. Dziękuję też za przyjazne nastawienie do środowiska wodno-kanalizacyjnego, bo przeczytałem lutowe stanowisko komisji senackiej, Komisji Środowiska Senatu, i jestem…</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#Gloszsali">Marcowe, z marca.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#ZbigniewGieleciak">Z marca, tak jest.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#ZbigniewGieleciak">Jestem bardzo zadowolony z tego powodu, że te problemy stają się przedmiotem dyskusji, że powodują pewien ferment dyskusyjny i możemy się na ten temat wypowiadać.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#ZbigniewGieleciak">Regionalne Centrum Gospodarki Wodno-Ściekowej w Tychach jest spółką ze 100% kapitału gminy Tychy. Do oczyszczalni dopływają wszystkie ścieki z rejonu miasta Tychów. Oczyszczalnia ta została przejęta przez gminę Tychy w 2000 r. i od tego czasu mieliśmy dość duże problemy. Początkowo odór, który unosił się z tej oczyszczalni, był tak potworny, że dziewięćset osób napisało skargę do Trybunału na ograniczenie swobód obywatelskich w Tychach, pisano także do rzecznika praw obywatelskich. Proces, który przeprowadziliśmy w ciągu tego okresu, jest ogromny, udało nam się całkowicie zrestrukturyzować działalność wodno-kanalizacyjną w Tychach.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#ZbigniewGieleciak">Spółka jest właścicielem 200 km kanalizacji sanitarnej i 34 przepompowni w Tychach, zarządzamy ponadto całą siecią kanalizacji sanitarnej w mieście, ponieważ część kanalizacji jest jeszcze w majątku Rejonowego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Tychach. Od niedawna, od 10 lat jesteśmy producentem energii elektrycznej w kogeneracji z ciepłem i…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ZdzisławPupa">Panie Prezesie, mam taką prośbę, niech pan usiądzie i mówi do mikrofonu, tak będzie lepiej się…</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#ZbigniewGieleciak">Lepiej do mikrofonu, tak?</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#ZdzisławPupa">Mamy tu taką konwencję, że występujemy na siedząco.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#ZbigniewGieleciak">A to dziękuję. Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#ZdzisławPupa">Proszę mówić do mikrofonu, tak właśnie, proszę się czuć swobodnie. Dobrze? Dziękujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#ZbigniewGieleciak">Dobrze. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#ZbigniewGieleciak">…Jesteśmy inwestorem i przyszłym eksploatatorem Parku Wodnego w Tychach.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#ZbigniewGieleciak">Spółka realizowała projekt „Gospodarka ściekowa w Tychachˮ. Jest to projekt, który był realizowany z Funduszu Spójności, piąty projekt pod względem wielkości dotacji unijnej. Gmina Tychy otrzymała na ten projekt 75 milionów dotacji. Ja miałem możliwość być pełnomocnikiem prezydenta, tzw. MAO, i cały projekt myśmy prowadzili w spółce. Wybudowane zostało 337 km kanalizacji sanitarnej i deszczowej, adaptowaliśmy 23 km sieci ogólnospławnej na sieć albo deszczową, albo sanitarną, rozdzieliliśmy tę sieć kanalizacyjną. Co przede wszystkim trzeba powiedzieć? To był jedyny projekt z pierwszej perspektywy budżetowej i – jak dotychczas – chyba jedyny w Polsce, który przewidywał modernizację odbiorników, czyli rowów i cieków wodnych. Zmodernizowane zostały 33 km rowów i potoków, mimo że nie znajdowały się one w majątku gminy Tychy. Udało nam się tak przeprowadzić ten proces, że udało nam się z funduszy unijnych zrealizować cały ten projekt. Wybudowaliśmy 28 przepompowni ścieków i zmodernizowaliśmy część osadową oczyszczalni ścieków.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#ZbigniewGieleciak">Cały projekt został zakończony. W efekcie w ciągu 3 lat 19,5 tysiąca mieszkańców zostało podłączonych do sieci, osiągnęliśmy efekt ekologiczny i – co ważne – 99,6% nieruchomości z Tychów ma możliwość podłączenia się do sieci. Wymóg unijny to 98% podłączenia do sieci kanalizacyjnej dla dużych miast, dla aglomeracji powyżej 100 tysięcy mieszkańców, my mamy 99,6%. Praktycznie 48 nieruchomości z terenu gminy Tychy nie posiada możliwości przyłączenia się do sieci kanalizacyjnej. Jest to ewenement. Udało nam się to wszystko zrealizować w ciągu tych kilku lat, w latach 2006–2010, kiedy ten projekt był realizowany.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#ZbigniewGieleciak">W zespół działań, które realizujemy, wchodził nie tylko ten projekt. Spółka pozyskała zasoby na podstawie tych projektów unijnych, które realizowaliśmy. Projekt „Gospodarka ściekowa w Tychach” w sumie kosztował 140 milionów euro. Zaczęliśmy to w 2006 r. Wcześniej mieliśmy jeszcze możliwość spotkania się z panem ministrem i wtedy zaczęliśmy dyskusje o finansowaniu i nie tylko, jak pamiętam, przy okazji tego projektu. I udało nam się go zrealizować, mimo że wszyscy mieli wątpliwości co do tego, czy tak duży projekt uda się nam zrobić. Chcę powiedzieć, że udało nam się to zrobić, projekt został w terminie zrealizowany, z efektem ekologicznym, ze wszystkimi, że tak powiem, szykanami unijnymi nałożonymi na beneficjenta projektu.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#ZbigniewGieleciak">W ten sposób pozyskaliśmy wiedzę i kapitał, który zaowocował tym, że chyba jako jedyna firma wodno-ściekowa budowaliśmy drogę. W latach 2001–2003 ja byłem dodatkowo pełnomocnikiem prezydenta i dostałem za zadanie wybudowanie drogi na odcinku Katowice – Bielsko, drogi DK1, drogi krajowej. I wybudowaliśmy tę drogę za 190 milionów. Mimo że wykonawcą była firma, powiedzmy sobie, uciążliwa, bo finansowo niewydajna, Polimex, przeprowadziliśmy ją niejako za rączkę i projekt został skończony. W tej chwili jeździ się po Tychach jak chyba po żadnym innym mieście, przejeżdża się bez problemów, bez żadnych świateł. Tak że to też jest. Zrobiłem to z ludźmi, którzy budowali kanalizację. Tak że można powiedzieć, że kanalarze budowali drogi dla tych fachowców, którzy się na drogach znają najlepiej.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#ZbigniewGieleciak">To wszystko było realizowane w oparciu o trójkąt wiedzy i działalności, którym się posługujemy, w którym takimi punktami szczególnymi są ekonomia, ekologia i edukacja. Ten trójkąt wiedzy oparty jest na 5 filarach zrównoważonego rozwoju, na 5 celach strategicznych spółki. Pierwszy to bezemisyjność lub minimalizacja emisji do środowiska, drugi cel strategiczny to jest minimalizacja ilości powstających odpadów w oczyszczalni, trzeci to jest samowystarczalność energetyczna – i o tym będę dzisiaj mówił troszeczkę szerzej – następna kwestia to jest racjonalizacja wykorzystania wody, bo to też jest bardzo istotne, mimo że my mamy płacone za ilość ścieków, które dopływają, to jednak gdzieś tam na wierzchu jest ten cel strategiczny, świadomość, że musimy chronić dobro najwyższe, jakim jest woda, i piąty cel strategiczny to jest optymalizacja ścieków dopływających i racjonalizacja procesów technologicznych.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#ZbigniewGieleciak">Co udało nam się osiągnąć w zakresie efektywności energetycznej? Przede wszystkim zaczęliśmy przygotowania oczyszczalni do modernizacji, to było 15 lat temu. Wówczas stanęliśmy przed wielkim dylematem: co zrobić, żeby poprawić funkcjonowanie oczyszczalni? Przede wszystkim sami przeprowadziliśmy audyt energetyczny i postawiliśmy na modernizację w oparciu o audyt energetyczny. Audyt energetyczny prowadzony był równocześnie z audytem środowiskowym, żeby w jak najmniejszym stopniu być uciążliwym dla środowiska i w jak najmniejszym stopniu wykorzystywać energię, którą oczyszczalnia musiała posiadać.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#ZbigniewGieleciak">Przykładem minimalizacji energochłonności jest wykorzystanie w oczyszczalni pierwszych urządzeń tego typu w Europie, mianowicie dmuchaw, które wykorzystują rozwiązanie zastosowane w silnikach odrzutowych Boeinga. Wirnik obraca się z prędkością 23 tysięcy obrotów na minutę, nie posiada przekładni, łożysk ani oleju, unosi się na poduszce powietrznej wytworzonej wskutek obracania się. Ta dmuchawa zużywa o 37% mniej energii i jest o 20 decybeli cichsza. Więc jest to rozwiązanie jak najbardziej ekologiczne i ekonomiczne.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#ZbigniewGieleciak">Innym rozwiązaniem, które zostało zastosowane w oczyszczalni, jest m.in. technologia zakupiona przez nas z Austrii, rozwiązanie oparte na oczyszczaniu ścieków w popularnych SBR. Cała filozofia polega na tym, że w zbiornikach, do których dopływają ścieki – mamy takie 4 zbiorniki, jest to widoczne po prawej stronie, każdy zbiornik ma po 4,5 tysiąca m3 – zachodzi całkowity proces oczyszczania tych ścieków. Największą nowością jest to, że w przypadku ścieku, który dopływa do tego zbiornika, przede wszystkim badane jest jego zapotrzebowanie na tlen i w zależności od tego, jaki ten ściek jest, powiedzmy sobie, intensywny, komputer dobiera samoczynnie, samoistnie, ile włączyć dmuchaw i w jakim czasie. To jest nowość, to pozwala nam jeszcze bardziej zmniejszyć, zminimalizować zapotrzebowanie na tlen i jednocześnie na energię elektryczną. Efekt, jaki uzyskaliśmy, jest taki, że na oczyszczanie 1 m3 ścieków wykorzystujemy 0,33 kWh energii elektrycznej, a trzeba powiedzieć, że średnia wartość w grupie przedsiębiorstw dużych w Polsce wynosi 0,68 kWh/m3, a w Europie jest to 0,88 kWh. Tak że widzimy, że efekt, który uzyskaliśmy, jest bardzo dobry.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#ZbigniewGieleciak">Co jest potrzebne? Dzięki takim, a także innym działaniom, które podjęliśmy… Bo to dotyczyło wszystkich obiektów, w każdym obiekcie, który posiadamy, trzeba było dobrze przyjrzeć się zużyciu energii. I tak np. w pompowniach, w tradycyjnych pompowniach, gdzie były silniki 75 kW zabudowane od początku, od lat siedemdziesiątych, okazało się, że gdy zabudowaliśmy tylko falowniki, to wystarczył silnik 30 kW, więc zużywający mniej niż połowę energii elektrycznej. To jest kolejny przykład tego, co udało nam się zrealizować. Myśmy zwiększyli liczbę urządzeń w oczyszczalni dwukrotnie, zmniejszając zapotrzebowanie na prąd o 25%. To jest namacalny efekt dla środowiska i dla finansów naszej spółki.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#ZbigniewGieleciak">Na co postawiliśmy? Postawiliśmy na taki paradygmat: oczyszczalnia jest źródłem energii i trzeba tę energię wykorzystać. Oczyszczalnia posiada ogromny potencjał, który powinien być wykorzystywany przez oczyszczalnię, ona powinna produkować prąd elektryczny i z tego prądu powinna być utrzymana cała oczyszczalnia.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#ZbigniewGieleciak">Od 2006 r. wykorzystujemy biogaz, który powstaje z procesu oczyszczania ścieków, do produkcji energii elektrycznej w kogeneracji z energią cieplną. Biogaz produkujemy w 2 komorach fermentacyjnych, każda o pojemności 5,5 m3, zachodzi tam fermentacja mezofilowa w temperaturze 38°C. To, co jest u nas nowością, to fakt, że prowadzimy kofermentację osadów ściekowych z innymi odpadami przemysłowymi. Myśmy rozeznali dokładnie potencjał rynku, to, co dopływa, kto i co do nas wrzuca. Mieliśmy takie sytuacje, że nagle w sobotę, zawsze o 15.00, następował taki zrzut, że oczyszczalnia przez tydzień nie mogła pracować. Po prostu nasi koledzy przedsiębiorcy, nie powiem, że ze specjalnej strefy, bo mógłbym kogoś obrazić, w każdym razie ze strefy przemysłowej, tak powiem ogólnie, nagle się budzili i czyścili sobie zbiorniki w sobotę po południu, kiedy było najmniej ludzi i najmniej służb, które mogły to wykryć.</u>
          <u xml:id="u-6.13" who="#ZbigniewGieleciak">Ja się, można powiedzieć, zasadziłem i ich namierzyłem. Spowodowało to po prostu tyle, że obłożyłem ich karami, ale nie po to, żeby karać, tylko po to, żeby współpracować. Gdy rozpocząłem pracę w oczyszczalni po modernizacji, poprosiłem 20 największych dostawców i powiedziałem: państwo widzicie, jak ona wygląda. Jeżeli zostanie to zniszczone, to nie przeze mnie, tylko przez was. Jeżeli wy mi zrzucicie coś, co wam nie pasuje, ale mnie również nie pasuje, to nie ma mowy, ja mogę to zbuforować, proszę mi tylko o tym powiedzieć, proszę telefonicznie dać znać, ja nie będę karał. Postawiłem na taką symbiozę, synergię współpracy, współdziałania. I ci, którzy nie dostosowali do zasad tej współpracy, niestety gorzko tego żałowali, ale przeszli na współpracę. Dzięki temu oni to wydzielają, informują i zrzucają albo pakują do zbiorników i przywożą nam ekstra, i my to potrafimy zutylizować, bo jest to dla nas potężne źródło, można powiedzieć, węgla, którego nam brakuje w oczyszczalni, ale nie może być to dawka uderzeniowa. Dzięki temu potrafimy unieszkodliwiać ten odpad biodegradowalny w komorach fermentacyjnych. Dzięki tej współpracy możemy mówić o synergii działania. W tej chwili jest to stały element współpracy z firmami przemysłowymi.</u>
          <u xml:id="u-6.14" who="#ZbigniewGieleciak">Jednocześnie zauważyliśmy, że potencjał z odpadów biodegradowalnych jest na naszym rynku potężny i firmy nie mają co z tym zrobić. Generalnie one to zrzucają albo gdzieś wywożą, nie wiadomo gdzie. Dlatego też wybudowałem i przystosowałem istniejące zbiorniki, w sumie do dziś przystosowaliśmy zbiorniki o pojemności 8 tysięcy m3, do przyjmowania odpadów płynnych biodegradowalnych. Na zdjęciach widzicie państwo te zbiorniki, które powstały, niektóre 3 miesiące temu, a niektóre miesiąc temu.</u>
          <u xml:id="u-6.15" who="#ZbigniewGieleciak">Zbudowaliśmy również układ do pasteryzacji odpadów, który został uruchomiony, co pozwala nam na przyjmowanie odpadów np. z przemysłu mięsnego, bo potrafimy to pasteryzować. Efekt jest taki, że biogaz, który otrzymujemy, zawiera od 55% do 62% metanu, a reszta to jest dwutlenek węgla. Ten dwutlenek węgla się spalał i dostawał się do środowiska, więc postanowiliśmy coś z tym zrobić. W tej sytuacji postanowiliśmy uruchomić, stanie się to w III kwartale, produkcję czy też proces uszlachetniania tego biogazu. Mianowicie będziemy usuwać dwutlenek węgla z biogazu za pomocą ścieków oczyszczonych. Jest to pilotażowy projekt w Polsce, nikt tego jeszcze nie robił. Ja widziałem podobne projekty w Szwecji, ale na wodzie. Chciałem to wykorzystać i wykorzystałem sam pomysł, ale wszystkie urządzenia są stworzone według naszego projektu. Zaproszę państwa do obejrzenia tego. Myślę, że w tym roku na pewno, bo w IV kwartale to zostanie zabudowane, będziemy to robić.</u>
          <u xml:id="u-6.16" who="#ZbigniewGieleciak">To pozwoli nam w jeszcze inny sposób wykorzystać ten biogaz. Mianowicie, gdy usuniemy dwutlenek węgla, to ten dwutlenek węgla może być bardzo dobrą pożywką dla alg. Chcemy wykorzystać ten dwutlenek węgla do hodowli alg. Jednocześnie algi potrzebują tego, czego u nas jest najwięcej, więc stanowi to największy problem, mianowicie azotu. Dlatego chcemy zasilić azotem te poletka alg.</u>
          <u xml:id="u-6.17" who="#ZbigniewGieleciak">Podpisałem z jedną z uczelni, z Politechniką Śląską, umowę na prowadzenie studiów mentorskich, gdzie pod naszym okiem i pod okiem pracowników uczelni z politechniki będą prowadzone prace badawczo-rozwojowe właśnie w tym względzie, żeby produkować algi i je wykorzystywać. W tej sytuacji dwutlenek węgla zostanie całkowicie wykorzystany, niejako przy okazji, gdzieś z boku tego procesu. To będzie dodatkowa wartość.</u>
          <u xml:id="u-6.18" who="#ZbigniewGieleciak">To będzie pierwsze tego typu rozwiązanie w kraju. Myślę, że to będzie bardzo ciekawe rozwiązanie. Jednocześnie pozwala mi to na prowadzenie takich studiów dualnych z politechniką, gdzie w większym stopniu wykorzystujemy potencjał i zaangażowanie się przedsiębiorstw do kształcenia naszych przyszłych kadr na uczelniach.</u>
          <u xml:id="u-6.19" who="#ZbigniewGieleciak">Ja przez 12 lat byłem członkiem powiatowej rady zatrudnienia w Tychach i nadzorowałem to, więc wiem, jak to wygląda, dlatego też dążę do podejmowania takich kroków, które optymalizują wszelkiego typu działania i organizacyjne, i finansowe. Właśnie w ramach takich działań nakłoniłem władze wydziału specjalizującego się w ochronie środowiska na Politechnice Śląskiej, żeby taką umowę podpisać i żeby rozpocząć prace w tym kierunku, w kierunku studiów dualnych, i tak to będzie realizowane.</u>
          <u xml:id="u-6.20" who="#ZbigniewGieleciak">Dzięki tym wszystkim działaniom uzyskaliśmy biogaz, który wykorzystujemy w agregatach prądotwórczych. W sumie mamy 3 agregaty prądotwórcze – z 2006 r., z 2009 r. i z 2012 r., w tym 2 agregaty o mocy 345 kW energii elektrycznej i 531 kW energii cieplnej, a 1 agregat, ten najmłodszy – 400 kW energii elektrycznej i 390 kW energii cieplnej. To pozwala nam na produkcję prądu elektrycznego i ciepła w kogeneracji.</u>
          <u xml:id="u-6.21" who="#ZbigniewGieleciak">Państwo widzicie to na wykresach. W ubiegłym roku wyprodukowaliśmy ponad 5 milionów 600 tysięcy biogazu, z którego wyprodukowaliśmy ponad 8 tysięcy 400 MWh energii elektrycznej i ponad 38 tysięcy GJ energii cieplnej. Ta ilość energii elektrycznej pozwala na zaspokojenie w 100% przez cały rok zapotrzebowania 16-tysięcznego miasta. Mówię tak obrazowo, bo liczby tak dobrze nie odzwierciedlają tego, o czym się mówi. Czyli tylko z naszej oczyszczalni można by zasilić taki Bieruń, skąd pan senator się wywodzi, gdzie był radnym. Panie Senatorze, jak braknie prądu, to z oczyszczalni podepnę, bo cały Bieruń, cały powiat bieruńsko-lędziński potrafię zasilić w prąd. Tak że nie będzie pan senator narzekał na brak prądu, myślę. To tak żartem, oczywiście.</u>
          <u xml:id="u-6.22" who="#ZbigniewGieleciak">Oczywiście chcemy wykorzystać biogaz również do produkcji chłodu. W tej chwili pracujemy nad odpowiednimi urządzeniami, które zabudowujemy w budynku badawczo-rozwojowym, więc to też zostanie zrobione.</u>
          <u xml:id="u-6.23" who="#ZbigniewGieleciak">Ilość energii, która została wyprodukowana, pokrywa w 150% zapotrzebowanie oczyszczalni. Widzicie tu państwo poszczególne słupki. Od 2010 r. pokrywamy w 100% zapotrzebowanie oczyszczalni na prąd elektryczny i na ciepło. Więc nie jest to jednorazowe, nie jest to krótki okres, jest to okres, w którym widać progresję, widać tendencję wzrostową produkcji energii elektrycznej przy jednoczesnym stałym ograniczaniu zużycia energii elektrycznej przez własne urządzenia.</u>
          <u xml:id="u-6.24" who="#ZbigniewGieleciak">Ta samowystarczalność powoduje to, że w Polsce jesteśmy zdecydowanym liderem. Żadna oczyszczalnia w Polsce w takim okresie nie uzyskała samowystarczalności, a w Europie są 3 oczyszczalnie, którym udało się przekroczyć 100% pokrycia zapotrzebowania na prąd. Średnia wartość pokrycia zapotrzebowania na prąd w przedsiębiorstwach dużych wynosi 24,2%, to według rankingów Izby Gospodarczej „Wodociągi Polskie”, a wśród przedsiębiorstw średnich – 41%. Więc widzimy, jaki potencjał potrafiliśmy wygenerować m.in. dzięki kogeneracji, dzięki współpracy z firmami, dzięki wykorzystaniu tego potencjału rynku. Jesteśmy, tak jak mówiłem, pierwszą samowystarczalną oczyszczalnią nie tylko w Polsce, ale i największą pod względem efektywności energetycznej w Europie.</u>
          <u xml:id="u-6.25" who="#ZbigniewGieleciak">Oczywiście biogaz nie jest jedynym naszym celem. Do celów takich czysto badawczych, doświadczalnych zabudowaliśmy 36 paneli fotowoltaicznych – one są bardzo małe, tu są widoczne na jednym z budynków – ale jest to dla nas zupełnie nieopłacalne. Zrobiliśmy to bez dotacji, kosztowało to 60 tysięcy zł, a rocznie możemy zaoszczędzić niecałe 2 tysiące zł, więc potrzeba trzydziestu kilku lat, żeby to się zwróciło, a żywotność ogniw to okres do 20 lat. Można powiedzieć, że ten przykład pokazuje, że bez jakiejkolwiek dotacji nie ma szans na realizację fotowoltaiki, bo to się nie spłaci. Chcielibyśmy zabudować takie ogniwa fotowoltaiczne na przepompowniach ścieków rozrzuconych w całym mieście, ale pod warunkiem, że mielibyśmy tu wsparcie finansowe, przynajmniej inwestycyjne. Do realizacji tego przedsięwzięcia konieczne jest prowadzenie działań badawczo-rozwojowych.</u>
          <u xml:id="u-6.26" who="#ZbigniewGieleciak">W celu przyjęcia odpadów płynnych stworzyliśmy takie modelowe układy komór fermentacyjnych w skali 1:20000. Te małe zbiorniki to są takie nasze WKF, czyli wydzielone komory fermentacyjne, gdzie badamy każdy odpad, który chcemy skierować do procesu fermentacji. Badamy, jaki będzie proces jego rozkładu, kiedy powstanie biogaz. Dlaczego? Otóż okazuje się, że niektóre odpady zaczynają fermentować dopiero wtedy, kiedy powinny już wychodzić z komór fermentacyjnych, po dwudziestym dniu, a mają duży potencjał, ale trzeba je odpowiednio przygotować. Poza tym wtedy również widzimy, jaka jest kaloryczność odpadu.</u>
          <u xml:id="u-6.27" who="#ZbigniewGieleciak">Te działania są prowadzone również na różnych, że tak powiem, obszarach naszej części osadowej, bo próbowaliśmy zwiększyć efektywność fermentacji poprzez stosowanie np. dezintegracji elektrokinetycznej, dezintegracji poprzez kawitację. To wszystko po to, żeby wypróbować, przetestować i być bardzo innowacyjnym w tym, co robimy. Ale te działania, powiedzmy sobie, udowodniły nam, że nie ma tu efektu. Mimo że przedstawiciele tych wszystkich firm, którzy krążą po oczyszczalniach, twierdzą, że efekty są bardzo duże, to my to sprawdzamy. My potrafimy za pomocą testera potencjału wytwórczego metanu, który widzicie państwo tu na dole, dokładnie sprawdzić, ile faktycznie powstaje metanu. Przebadaliśmy 303 próbki osadów w kilkudziesięciu seriach badawczych i potrafimy powiedzieć, jaka jest produktywność tych osadów.</u>
          <u xml:id="u-6.28" who="#ZbigniewGieleciak">Mogę powiedzieć, że z 1 m3 osadów produkujemy 16 m3 biogazu. Ale już w przypadku serwatki, którą nam dowożą, to zależy od mleczarni. Jedna mleczarnia ma taką serwatkę, że powstają 23 m3 biogazu, druga taką, że powstaje 30 m3 biogazu. Z kolei z odpadów piekarniczych mamy 400 m3. Ja nie chcę mówić o takich szczegółach, ale tę przewagę daje nam to, że potrafimy odpowiednio dostosowywać odpad, który pozyskujemy do fermentacji, i regulować ilość produkowanego biogazu.</u>
          <u xml:id="u-6.29" who="#ZbigniewGieleciak">W oczyszczalni wykorzystujemy również wodę technologiczną. Wybudowaliśmy własne stanowiska, własny hydrofor, własny filtr, taki naszej produkcji, samoczyszczący. W skali roku wykorzystujemy do 160 tysięcy m3 tego oczyszczonego ścieku jako wodę technologiczną, jako szarą wodę, co daje oszczędność ok. 900 tysięcy w skali roku. Ale robiliśmy to w innym celu. Mianowicie mieliśmy zapotrzebowanie z przemysłu na to, żeby zasilić chłodnię elektrowni wodą technologiczną z oczyszczalni. Bo nie powinno być tak, że do elektrowni pobierana jest woda po prostu z jeziora, a tak to wygląda. Jedna z elektrowni w pobliżu zużywa 35 tysięcy m3 na dobę praktycznie wody pitnej, co jest według mnie niedopuszczalne. Plany, które są w tej chwili, prowadzące do tego, żeby to w jakiś sposób unormować, jak mi się wydaje, zmobilizują również inne firmy wodno-ściekowe do tego, żeby sprzedawać wodę technologiczną, ściek jako produkt, jako coś, co powinno przynosić zysk. U mnie tak to jest, mam to tak przygotowane.</u>
          <u xml:id="u-6.30" who="#ZbigniewGieleciak">Chcę powiedzieć, że ten ściek, który my mamy, zawiera bardzo dużo bakterii, bo nie ma przepisów Unii Europejskiej normujących zawartość bakterii, które powinny być w ścieku, a my to zrzucamy do odbiornika, jakim są rzeki. Chcąc wykorzystać to do chłodni, wyszliśmy z założenia, że trzeba coś z tym zrobić – ponieważ potem w postaci pary ta woda spadnie na człowieka, a chodzi o to, żeby nie doprowadzić do jakichś problemów ze skórą u mieszkańców naszych miast – i postanowiliśmy zabijać te bakterie ultrafioletem. Przeprowadzaliśmy badania i okazało się, że potrafimy wybić ponad 99,9% wszystkich bakterii, które tam są, a w 100 ml było 106 bakterii. Tak że udało się nam to zrealizować, na razie w postaci badawczej, bo nie doszło do podpisania tego kontraktu, mimo że miałem zapotrzebowanie z elektrowni na 4,5 miliona m3 ścieku. To jest ogromny potencjał.</u>
          <u xml:id="u-6.31" who="#ZbigniewGieleciak">Chcę też powiedzieć, że w tym samym celu prowadzimy prace badawcze dotyczące ultrafiltracji. To jeden z potężnych zakładów w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej zwrócił się do nas z propozycją czy też zgłosił potrzebę doprowadzenia im wody technologicznej do produkcji. Mogę powiedzieć, że ten zakład to największy zakład na świecie produkujący samochody osobowe, buduje najnowocześniejszy zakład silników aluminiowych w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, w Tychach. Jego przedstawiciel przyjechał do nas i powiedział, że on zainwestuje pod warunkiem, że my dostarczymy mu wodę technologiczną. Jakież było moje zdumienie, gdy okazało się, że one tej wody technologicznej chce tyle, co kot napłakał, przepraszam za kolokwializm, ale to było w ich, że tak powiem, filozofii działania, oni to chcą mieć. Dlatego też prowadziliśmy takie badania, badaliśmy to po to, żeby tę wodę technologiczną, którą my dostarczymy, oni mogli pięciokrotnie obrócić w procesie technologicznym. Tutaj są stanowiska badawcze, które myśmy wykonali, do ultrafiltracji ścieków.</u>
          <u xml:id="u-6.32" who="#ZbigniewGieleciak">Jeszcze słowo o innych działaniach, które prowadzimy. Otóż prowadzimy również badania dotyczące oczyszczania ścieków. Zbudowaliśmy model reaktorów C-Tech – tutaj jest on widoczny – który pozwala nam bardzo szeroko popatrzeć i wykorzystywać różnego rodzaju odpady w oczyszczalni, ale bez skutków ubocznych dla oczyszczalni. My potrafimy powiedzieć, ile powstanie azotu, ile fosforu, potrafimy to robić na tych stanowiskach badawczych, i na mini, i na midi, i jeszcze na innym urządzeniu badawczym.</u>
          <u xml:id="u-6.33" who="#ZbigniewGieleciak">Prowadziliśmy różnego rodzaju prace badawcze związane z usunięciem azotu amonowego z odcieków, chcemy wytrącić struwit, więc te wszystkie działania, o których można poczytać również w stanowisku Komisji Środowiska, były u nas podejmowane, myśmy to realizowali. Przygotowaliśmy się również do procesu odwadniania osadów ściekowych, ponieważ takowe są prowadzone, i chcieliśmy to zabudować.</u>
          <u xml:id="u-6.34" who="#ZbigniewGieleciak">Kwestia nowych urządzeń. Nowe urządzenia zabudowujemy na podstawie dokładnej analizy badań co do efektywności poszczególnych urządzeń. My przed ogłoszeniem jakiegokolwiek przetargu żądamy, żeby zabudować stację badawczą, badamy to i dopiero wtedy przeprowadzamy proces związany z wyborem urządzenia czy też technologii w oczyszczalni.</u>
          <u xml:id="u-6.35" who="#ZbigniewGieleciak">Spółka brała udział w wielu europejskich projektach badawczych. Ja tylko bardzo skrótowo powiem, że był to projekt SEBE, czyli zrównoważony i innowacyjny europejski system biogazu, 14 partnerów z 8 krajów, z Polski było Regionalne Centrum Gospodarki Wodno-Ściekowej i GIK. Był też projekt „Biomasterˮ, 17 partnerów, m.in. z Austrii, a dotyczył on idei stosowania biometanu jako paliwa do pojazdów samochodowych. Tutaj razem z AGH i z Polskim Związkiem Motorowym braliśmy udział jako przedstawiciele Polski.</u>
          <u xml:id="u-6.36" who="#ZbigniewGieleciak">Braliśmy też udział w projekcie „Routes” dotyczącym nowatorskiego podejścia do efektywnego zarządzania osadami ściekowymi. Tutaj filozofia polegała na tym, żeby iść w kierunku zagospodarowania osadów, ale rolniczo, co robią Austriacy i Włosi. Można też odwrotnie, co robią Szwajcarzy, bo można powiedzieć, że tam 100% osadów końcowych jest utylizowane termicznie. Za to np. Austriacy mówią, że nie, że oni chcą je wykorzystywać, ponieważ na świecie brakuje fosforu, a fosfor znajduje się w odpadach, właśnie w osadach, więc oni chcą wykorzystywać ten potencjał. Tak samo Szwecja, która nie przyjęła dyrektywy unijnej dotyczącej zagospodarowania osadów. Pewną linię demarkacyjną wyznacza położenie Sztokholmu. Powyżej Sztokholmu składują osady ściekowe, rolniczo wykorzystują, a Sztokholm i południe wykorzystuje je termicznie. Tak że…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ZdzisławPupa">Panie Prezesie, jeżeli można, dwa słowa w tym momencie. My mamy materiał, który pan tak elegancko przygotował, mamy go do dyspozycji, a nie chcielibyśmy, żeby pan się zmęczył takim, można powiedzieć, bardzo długim wykładem, bo chyba ponad 40 minut pan już mówi. Chciałbym też, żeby członkowie komisji, a także eksperci, goście, mogli zadawać panu pytania. Niestety salę mamy na pewien czas, są ograniczenia czasowe, gdyż zaplanowane są też posiedzenia innych komisji.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#ZdzisławPupa">Materiał został wspaniale przygotowany przez pana prezesa, mamy go przed sobą również w wersji papierowej i chcielibyśmy też móc się do niego ustosunkować, zadać panu pytania, podpytać, chcielibyśmy także, aby pan mógł nam odpowiedzieć, rozwiać nasze wątpliwości czy odpowiedzieć na zainteresowanie członków komisji, ekspertów. Jeżeli więc pan pozwoli, to prosiłbym w miarę syntetycznie…</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#ZbigniewGieleciak">Dobrze. Syntetycznie, przelecę tylko…</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#ZdzisławPupa">Króciutko, a później byśmy…</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#ZbigniewGieleciak">Króciutko, najważniejsze sprawy.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#ZdzisławPupa">Myślę, że członkowie komisji i goście akceptują takie podejście do sprawy. Dobrze. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#ZdzisławPupa">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#ZbigniewGieleciak">Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#ZbigniewGieleciak">Szanowni Państwo, powiem tylko jeszcze o fazie badawczej, bo to jest ważne. Spółka kończy w tej chwili projekt badawczo-rozwojowy z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju dotyczący zgazowania osadów ściekowych. Prowadziliśmy tu cały proces badawczy związany z wykorzystaniem tych osadów do termicznego zagospodarowania osadów. Wykorzystaliśmy różnego rodzaju urządzenia. Co ważne? Nadmiar biogazu, który mamy w tej chwili w oczyszczalni, chcemy przetransportować do budowanego parku wodnego, bo budujemy park wodny, w następnym roku planowane jest jego otwarcie. Widzimy, jaki jest stan zaawansowania. Zatem z biogazu w oczyszczalni całkowicie zasilimy i zakład oczyszczalni, i park wodny, a to, co nam zostanie, chcemy jeszcze przetworzyć.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#ZbigniewGieleciak">Jak to wygląda w Polsce? Ja tu przedstawiłem to bardzo skrótowo. Powiem, że w Polsce jest w tej chwili 99 biogazowni, które mają taki potencjał do wykorzystania. Te elektrownie biogazowe w tej chwili produkują energię na poziomie poniżej 4,8%. Z osadów można byłoby wytworzyć kolejną porcję energii elektrycznej, z tego końcowego osadu, który jest. Tego osadu jest w Polsce 650 tysięcy t. W tej chwili tylko 1 oczyszczalnia, mianowicie „Czajkaˮ w Warszawie, wykorzystuje ten potencjał elektrycznie, bo pozostałe to są spalarnie. W Polsce istnieją jeszcze suszarnie, które są tylko półśrodkiem, bo to nie jest wykorzystywane. Tam trzeba jeszcze dodać energii, a nie uzyskać energię. Więc to jest pewne nieporozumienie energetyczne w tym względzie, bo to nie skutkuje niczym, a trzeba dokończyć ten proces.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#ZbigniewGieleciak">Ale czego nam brakuje do tego, żeby ten osad zagospodarować? Panie Ministrze, brakuje nam rozporządzenia ministra środowiska w zakresie wskazania, ile energii z osadów ściekowych stanowi energia odnawialna. Według rozporządzenia np. 42% odpadów komunalnych jest uznawane za energię odnawialną.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#ZbigniewGieleciak">Myśmy robili badania. Ja kilkakrotnie starłem się z prezesem URE na różnego rodzaju konferencjach i on powiedział, że jeżeli minister środowiska wyda rozporządzenie, to on uzna tyle, ile minister mu powie. Dobrze. Więc prowadziliśmy badania dotyczące tego, ile energii z tych odpadów biodegradowalnych można wytworzyć z osadów ściekowych. Według niezależnych źródeł, według Instytutu Chemicznej Przeróbki Węgla, bo on robił badania kilkoma metodami, jest to 90–95% energii. Nam nie chodzi o to, żeby tyle zostało uznane, niech to będzie 80%, ale ważne jest to, żeby była podana stabilna wartość, ile energii z osadów ściekowych można zaliczyć do energii odnawialnej. I to jest moje takie kluczowe przesłanie. Po prostu bez tego to my się dalej nie rozwiniemy, nie wykorzystamy potencjału, który mamy, a jednocześnie wykorzystujemy energetycznie paliwo kopalne, od którego wykorzystywania powinniśmy odchodzić.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#ZbigniewGieleciak">My mamy potencjał własny, a 2 razy płacimy, bo za te odpady musimy jako społeczeństwo zapłacić i musimy kupić energię kopalną, za którą też musimy zapłacić.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#ZbigniewGieleciak">Ja mówię świadomie wbrew temu, że jestem ze Śląska, ale ja wiem, mam nogi na śruby poskręcane, bo byłem kierownikiem oddziału maszynowego w kopalni, w największej kopalni w Polsce, przepracowałem tam 15 lat, wiem, o czym mówię, i mówię to świadomie. Tak że żaden… Przepraszam, górników tu nie ma. W każdym razie wiem, o czym mówię.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#Glosyzsali">Są, są.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#Gloszsali">Są i słuchają.</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#ZbigniewGieleciak">To dobrze, to dobrze. Ja mówię to świadomie i mówię o tym na podstawie własnego doświadczenia. Faktem jest, że ten osad musimy w jakiś sposób wykorzystać.</u>
          <u xml:id="u-8.10" who="#ZbigniewGieleciak">Szanowni Państwo, czego nam przede wszystkim brakuje? Brakuje nam ujednoliconego programu zagospodarowania osadów ściekowych. To jest też coś, co musimy zrobić. Kiedyś, 5 lat temu próbowałem coś zrobić z byłym już marszałkiem województwa śląskiego, powstał zespół, ale zespół się rozpadł chyba 3 czy 4 lata temu i nic z tego nie wyszło poza tym, że zaczęliśmy robić pewną inwentaryzację, bo nikt nie wiedział, ile tych osadów powstaje na terenie Śląska.</u>
          <u xml:id="u-8.11" who="#ZbigniewGieleciak">Trzeba by było na wzór planu gospodarki odpadami komunalnymi przygotować plan gospodarki osadami ściekowymi, bo znowu okazuje się, że każdy sobie coś gdzieś kombinuje i myśli, że to w jakiś sposób zagospodaruje. Trzeba to ujednolicić, trzeba to zrobić tak, żeby to było efektywne finansowo. W przeciwnym razie znowu okaże się, że jest to niepotrzebne.</u>
          <u xml:id="u-8.12" who="#ZbigniewGieleciak">Ja chcę powiedzieć, że wszystko, co robimy, to jest budowanie oczyszczalni inteligentnych rozwiązań. Chcemy budować Symbio-Tychy, gdzie wykorzystamy to, co dopływa do oczyszczalni do zasilania oczyszczalni, parku wodnego. Mamy także na uwadze to, co powstanie z tego projektu badawczego. Chcemy wykorzystać potencjał z wysypiska, które jest po drugiej stronie, odpad komunalny RDF, razem to zgazowywać – po zgazowaniu powstaje gaz syntetyczny – i produkować prąd i ciepło. Ciepło mamy zamiar zawracać do podsuszania osadów ściekowych, a prądem elektrycznym zasilić np. trolejbusy w Tychach. Z wyliczeń, które mam, wynika, że potrafię zasilać przez cały rok 100% trolejbusów w Tychach, bo Tychy zużywają 3 tysiące MWh energii elektrycznej – jestem szefem rady nadzorczej, więc znam te wartości, jeśli chodzi o trolejbusy – i zostanie mi jeszcze 800 MWh na oświetlenie miasta. Panie Ministrze, aż się prosi, oczyszczalnia, park wodny, trolejbusy i oświetlenie 1/3 miasta. To jest potencjał energetyczny oczyszczalni, który powinniśmy wykorzystać. I do tego dążymy, dążymy do tego, żeby budować smart city, miasto inteligentne, to wszystko, co powinno tu być.</u>
          <u xml:id="u-8.13" who="#ZbigniewGieleciak">Za te działania, których się podjęliśmy – tutaj się trochę pochwalę – dostaliśmy jako pierwsza firma z Polski Oscara w zakresie ekologii, w maju ubiegłego roku w Barcelonie odebrałem główną nagrodę EMAS. Przydarzyło się, pierwszy raz wystartowaliśmy i od razu wygraliśmy. Żadnej innej firmie z Polski do tej pory nie udało się wygrać. Tak że to jest sukces. To tyle tak bardzo skrótowo. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#ZdzisławPupa">Dziękuję serdecznie.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#ZdzisławPupa">Przypomnę, że pan prezes jest również laureatem Złotego Lauru, który został wręczony panu w Warszawie z półtora miesiąca temu. Jako prezydium komisji, był zresztą z nami minister Szyszko, byliśmy świadkami wręczania panu tego lauru.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#ZdzisławPupa">Szanowni Państwo, rzeczywiście temat efektywności energetycznej z wykorzystaniem energii pochodzącej z osadów ściekowych, z odpadów komunalnych jest istotny, ważny. Nasza komisja senacka tymi problemami żyje, tymi problemami się interesuje, dlatego jest również z nami pan profesor Gromiec, który o tych sprawach często mówi i nam je przybliża.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#ZdzisławPupa">Skoro został wywołany pan minister, to poprosimy pana ministra o ustosunkowanie się do słów kierowanych do pana ministra, poprosimy też o przedstawienie swojego spojrzenia na temat efektywności energetycznej w oczyszczalniach.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#ZdzisławPupa">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MariuszGajda">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#MariuszGajda">Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo Senatorowie! Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#MariuszGajda">Jest to rzeczywiście jeden z bardzo dobrych przykładów efektywnego zarządzania ściekami. Widać, że tutaj przede wszystkim jest dobry sposób myślenia. Ten sposób myślenia wynika też, co tu dużo mówić, z pewnych uwarunkowań kosztowych. Prawda? Czyli można powiedzieć, że aby uniknąć zwiększonych kosztów oczyszczania ścieków, a jednocześnie uzyskać efekt ekologiczny, są tu podejmowane bardzo kompleksowe działania. Jest to naprawdę bardzo dobry przykład. Można by było sobie życzyć, żeby takich przykładów w Polsce było więcej.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#MariuszGajda">Ja mam tylko jedno pytanie do pana prezesa, bo być może to mi umknęło, ile RLM obsługuje ta oczyszczalnia ścieków łącznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#ZbigniewGieleciak">Łącznie mamy 186 tysięcy RLM.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#MariuszGajda">Aha, 186 tysięcy. Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#ZbigniewGieleciak">Tak, w tej chwili mamy 186 tysięcy RLM. Gdy zaczynałem projekt „Gospodarka ściekowa w Tychachˮ, mieliśmy 420 tysięcy RLM, ale gros RLM pochodziło z browaru, który zrzucał ścieki nieoczyszczone. Browar wybudował własną oczyszczalnię i w tej chwili zrzuca nam to, co jest niemożliwe do oczyszczenia u nich. Ilościowo jest to bardzo dużo, ale pod względem jakości to nam momentalnie spadło, znacznie spadła jakość ścieków i zmniejszyła się liczba RLM.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MariuszGajda">Dziękuję bardzo za tę informację, bo tak się zastanawiam nad przykładem tej oczyszczalni ścieków, tego bardzo dobrego zarządzania energetycznego, gdyż odnawialne źródła energii to jest jednak, co tu dużo mówić, przyszłość, i muszę panu powiedzieć, że ja się przyjrzę tym przepisom, tak żeby one były rzeczywiście dla państwa przyjazne, bo to aż grzech nie wykorzystywać tego do produkcji energii elektrycznej.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#MariuszGajda">Chciałbym tu jeszcze dodać, że ja się bardzo cieszę, że pan wystąpił na takim forum, ale warto byłoby ten przykład jeszcze bardziej rozpowszechnić, tak mi się wydaje.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#MariuszGajda">Miałbym jeszcze w związku z tym do pana pytanie: od jakiej liczby mieszkańców opłaca się budować takie instalacje? Czy np. 50-tysięczne miasto mogłoby taką instalację sobie zbudować, czy też byłoby to bardziej celowe w większych miastach? To jest pytanie niejako techniczne, ale to się wiąże z ewentualnym programem zagospodarowania osadów ściekowych. Inaczej mówiąc, czy te osady ściekowe da się przetworzyć w mniejszych jednostkach, czy też lepiej te osady ściekowe w jakiś sposób, nie wiem… Z kolei przewożenie ich w stanie mokrym to jest jednak… To są duże objętości. Tutaj też warto byłoby znaleźć rozwiązanie. Czy państwo w tej chwili bazujecie tylko na własnych osadach ściekowych, czy też na osadach ściekowych z innych oczyszczalni? To jest pytanie niejako kierunkowe, o to, w jaki sposób postępować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ZbigniewGieleciak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#ZbigniewGieleciak">My w tej chwili bazujemy tylko na oczyszczalniach z Tychów. Niestety ościenne gminy… Moim zdaniem to jest błąd systemowy, popełniony przed iluś tam laty, że każda gmina budowała sobie oczyszczalnie. Skutkiem tego, że ościenne oczyszczalnie mają ceny 12 zł, 14 zł za oczyszczenie 1 m3 ścieków, podczas gdy w Tychach, co chcę powiedzieć, mieliśmy jeszcze do niedawna najniższe ceny oczyszczania ścieków, na drugim miejscu była Warszawa, na trzecim Zabrze, tak że jeszcze rok temu w rankingu byliśmy zdecydowanie na pierwszym miejscu wśród miast powyżej 100 tysięcy RLM…</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#ZbigniewGieleciak">Teraz to trudno tak jednoznacznie odpowiedzieć, w jaki sposób. Na pewno trzeba wykorzystywać potencjał energetyczny poprzez budowanie komór fermentacyjnych i wykorzystywanie energii z samego procesu oczyszczania ścieków i produkcji biogazu. To jest pierwsze źródło. Tu na pewno może być miasto poniżej 50 tysięcy. Według prezesa izby, pana prezesa Rzepeckiego – wypowiadał się na ten temat ostatnio w artykule – nawet w 30-tysięcznym mieście już można, już by się to opłacało, bo on przeprowadzał takie analizy. Ja takiej analizy nie robiłem, ale wiem, że to się opłaca robić, widzę po sobie, że jest to bardzo opłacalne.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#ZbigniewGieleciak">Jeżeli chodzi o zagospodarowanie tych osadów, a my osadem nazywamy również ten końcowy odpad, który jest wywożony z oczyszczalni, to trzeba byłoby to ujednolicić. W moim przekonaniu to musi być ok. 80 tysięcy t osadów, żeby to zagospodarowywać, żeby się to opłacało, żeby było sensowne ekonomicznie. To trzeba też przeanalizować pod kątem tego, z jakiego obszaru jest to dowożone. Gdy aglomeracja jest duża, to będzie to bardzo opłacalne. Dlatego trzeba też dostosować technologię. To jest pierwsza sprawa.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#ZbigniewGieleciak">Z tego powodu prace badawcze, które my prowadzimy, zmierzają do tego, żeby można było w województwie utworzyć 7–8 takich zakładów termicznego przetwarzania osadów. Trzeba by przygotować taki plan, 7–8 zakładów w województwie, żeby to rzeczywiście było najbardziej efektywnie wykorzystane.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#ZbigniewGieleciak">Teraz pytanie, czy to traktować już jako program zagospodarowania odpadów, czy to jest dalszy ciąg przetwarzania ścieków. My się z tym borykamy, nie możemy się dogadać, gdy trafialiśmy do narodowego funduszu, to był to podstawowy problem, bo jeżeli modernizacja następuje w ciągu modernizacji ściekowej, to jest to płacone w ramach środków przeznaczonych na sprawy ściekowe, a to są inne dotacje, wszystko jest inne, a jeżeli zakończona jest modernizacja ciągu ściekowego, a pojawia się kwestia odpadów, to już do kolegi, to już jest zupełnie inny procent dofinansowania, inna ścieżka. To też musi zostać ujednolicone, bo to jest ten sam odpad i nie może być tak, że w zależności od tego, do której szuflady wpadnie, jest inaczej traktowany. Trzeba by to w jakiś sposób ujednolicić.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#ZbigniewGieleciak">Te prace badawcze, które prowadzimy, prowadzimy m.in. dlatego, że chcemy wykorzystać potencjał osadów ściekowych i połączyć to z odpadami, z RDF np. z zakładów komunalnych, jak popularnie to nazywam, z wysypiska. Wartość opałowa na wysypisku RDF wynosi 21 tysięcy kJ/kg, a nasz osad po podsuszeniu ma 12 tysięcy kJ/kg, czyli wartość węgla brunatnego. Ażeby ten proces był samowystarczalny, żeby nie trzeba było dokładać energii, potrzeba 16 tysięcy kJ. Zatem trzeba dodać do osadów coś bardziej energetycznego i ten RDF mi pasuje, bo to i to jest komunalne, więc jak najbardziej można to połączyć. Stąd też prace badawcze, które ja zaproponowałem i prowadziłem, dotyczyły połączenia tych dwóch strumieni: z oczyszczalni i z wysypiska, przepraszam, z zakładu gospodarki odpadami. Przepraszam, powinienem mówić prawidłowo.</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-13.8" who="#ZbigniewGieleciak">Ale wszyscy wiemy, o co chodzi. Prawda?</u>
          <u xml:id="u-13.9" who="#ZbigniewGieleciak">To jest to, trzeba to zrobić i połączyć. Musimy to zrobić w synergii, bo i za to, i za to w sumie odpowiada prezydent czy gmina, bez tego nie powinniśmy tego robić.</u>
          <u xml:id="u-13.10" who="#ZbigniewGieleciak">I teraz to, co wydaje mi się w tym wszystkim najbardziej istotne, mianowicie kwestia finansowania. Ja już tutaj dotknąłem tematu związanego z finansami, mówiłem o tym, jak to jest traktowane, ale chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jedną sprawę, na to, że narodowy fundusz i wojewódzkie fundusze zachowują się jak banki, a bankami nie są. One powinny wspierać ekologię i ochronę środowiska, a ich żądania co do zabezpieczenia, co do wszystkiego są większe niż banków. Jeżeli ja idę do prezesa wojewódzkiego funduszu i on mówi: ty już nie masz czym zabezpieczać, więc niech mi prezydent da budynek, biurowiec urzędu miasta albo coś, co ma we władaniu, bo ja już z połowy miast mam najlepsze obiekty, to jest to chore. Tak nie może być, trzeba popatrzeć na to inaczej. To powinno być wsparcie, takie wsparcie, jak kiedyś, gdy zaczęliśmy, jak w 2006 r. To banki są od dawania pieniędzy, a ten system powinien nam umożliwiać wspieranie.</u>
          <u xml:id="u-13.11" who="#ZbigniewGieleciak">Powinno być możliwe to, co kiedyś udało mi się zrobić, gdy pozyskiwałem pieniądze na budowę kanalizacji. Pozyskałem pieniądze w trójkącie: wojewódzki fundusz, bank i gmina, ale wojewódzki fundusz dopłacał tylko relację pomiędzy tym preferencyjnym oprocentowaniem, wówczas było to 3%, a bankiem, który dawał oprocentowanie 8%. To były procenty, a nie tak, że wojewódzki czy narodowy fundusz daje całą kwotę. W przypadku województwa śląskiego jest 156 czy 157 gmin, a wtedy do dyspozycji było 350 milionów zł, czyli 7 takich projektów, jak ja chciałem, po 50 milionów i nie ma pieniędzy w wojewódzkim funduszu, a jest…</u>
          <u xml:id="u-13.12" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-13.13" who="#ZbigniewGieleciak">Tak jest, to jest inny temat. W każdym razie to też wymaga uregulowania. Tym bardziej że miasta nie mają pieniędzy i potrzebują pieniędzy. Więc może to jest podpowiedź dla premiera Morawieckiego.</u>
          <u xml:id="u-13.14" who="#ZbigniewGieleciak">Panie Ministrze, proszę zastanowić się nad tym, w co pan minister chciałby zainwestować w swoim…</u>
          <u xml:id="u-13.15" who="#ZdzisławPupa">Tak, właśnie pan minister chce coś powiedzieć, jeżeli pan pozwoli.</u>
          <u xml:id="u-13.16" who="#ZbigniewGieleciak">Ja tylko dokończę tę myśl dotyczącą finansów. W co trzeba inwestować własne środki, np. emerytalne? W branżę stabilną, przewidywalną, rozwojową, innowacyjną, która nigdy nie upadnie. To jest gospodarka wodno-ściekowa. Trzeba te pieniądze wymusić, trzeba sprawić, żeby fundusze inwestowały w naszą branżę. To są pieniądze, które powinny się pojawić. Ja chciałbym, żeby moja emerytura pracowała, żeby te składki były inwestowane w takie przedsięwzięcia jak oczyszczalnia, bo ona zawsze będzie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ZdzisławPupa">Panie Prezesie, ja bym dał szansę panu ministrowi, bo pan minister zaczął dosyć ciekawie mówić.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#ZbigniewGieleciak">Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#ZdzisławPupa">Z zainteresowaniem wysłuchałbym dalszego ciągu wystąpienia pana ministra z tego względu, że pan minister zaproponował, żeby upowszechnić, pokazać pański przykład jako ten wzorcowy.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#ZdzisławPupa">Ale myślę, że rzeczywiście będzie trzeba obudować to w merytorykę i też pewnie pokazać finanse, jak można pomóc w rozwiązywaniu tych problemów, za którymi takie rozwiązania i działania by stanęły.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#ZdzisławPupa">Pan minister, a później pan profesor.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#ZdzisławPupa">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MariuszGajda">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#MariuszGajda">Ja chciałbym powiedzieć jeszcze parę słów na ten temat, bo to jest, tak jak mówiłem, rzeczywiście przykład bardzo interesujący. Jednym z elementów było to, o czym pan powiedział, mianowicie wykorzystywanie czystej wody do celów technologicznych. To jest według mnie rzeczywiście…</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#MariuszGajda">Tak, to jest rzeczywiście bardzo mało pożądane. Dlatego teraz w projekcie ustawy – Prawo wodne wprowadzamy pewien system opłat. Oczywiście każde pieniądze, które gdzieś od kogoś chce się wyciągnąć, budzą burzliwe dyskusje, ale głównie chodzi nam o to, żeby szczególnie w przemyśle, który nie potrzebuje wody o dobrej jakości, wykorzystywać m.in. ścieki. Jeżeli teraz za tę wodę, za 1 m3 przemysł płaci mniej niż 10 gr, to przecież nie będzie zainteresowany kupowaniem np. od pana szarej wody. Musimy to uregulować niestety pewnymi instrumentami finansowymi, bo nawet ten przykład pokazuje, że tak naprawdę tak jest ten świat urządzony, że oprócz przepisów instrumenty finansowe najbardziej oddziałują na świadomość ludzi i firm. Prawda?</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#MariuszGajda">Tak że to też jest bardzo ciekawa sprawa, ciekawy kierunek, żeby oczyszczone ścieki wykorzystywać powtórnie chociażby w procesach technologicznych i żeby ten system polegał na tym, że te zakłady, które – tak jak powiedziałem wcześniej – potrzebują wody czy do chłodzenia, czy do procesów technologicznych, gdzie nie jest wymagana sanitarna jakość wody…</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#MariuszGajda">Tak, chodzi o to, żeby to wykorzystywać.</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#MariuszGajda">Polska jest krajem tak naprawdę bardzo ubogim w wodę. Nie chcę tu być złym prorokiem, ale proszę mi wierzyć, tak przewiduję, tak mi podpowiada intuicja, że niedługo będziemy budować wodociągi takie jak ropociągi, czyli będziemy przerzucać wodę z jednego miejsca kraju w drugie miejsce. W tej chwili to rzeczywiście jest problem i każda oszczędność wody, nawet tej odzyskanej – widziałem, że i wodami opadowymi państwo zarządzacie – jest niezwykle istotna. Podsumowując, powiem, że to jest bardzo dobry przykład.</u>
          <u xml:id="u-15.8" who="#MariuszGajda">Ze swojej strony dodam, że przyjrzę się razem z kolegami z resortu sprawom związanym z tymi rozporządzeniami. Nie wiem, jak w tej chwili w noweli o OZE jest zapisana… Bo tam biomasa w ogóle jest.</u>
          <u xml:id="u-15.9" who="#DorotaJakuta">Nie, jesteśmy… Przepraszam. Czy mogę?</u>
          <u xml:id="u-15.10" who="#MariuszGajda">Tak, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#ZdzisławPupa">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#DorotaJakuta">Oczywiście, że jesteśmy ujęci w definicji biomasy, bo gdy była procedowana ustawa o OZE, izba bardzo o to zabiegała. Odbyło się wysłuchanie publiczne i zostaliśmy wysłuchani. Ale oczywiście w tej chwili my cały czas zabiegamy, niestety nie znajduje to zrozumienia, o to, żeby pozostał system zielonych certyfikatów dla branży wodociągowo-kanalizacyjnej, dla nowych uczestników tego procesu, bo ci, którzy są w tym systemie, to w nim pozostają, także o to, żeby nie różnicować, nie deprecjonować naszego biogazu uzyskiwanego z osadu ściekowego. W tej klasyfikacji jest on na najniższej pozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MariuszGajda">Może tylko powiem, że tyle, ile będę mógł, będę wspierał państwa w tym zakresie, tak aby te uregulowania prawne… A odnośnie do tych certyfikatów, bo troszeczkę brałem udział w przygotowaniu noweli ustawy o OZE, muszę powiedzieć, że niestety przepisy unijne nie pozwalają na przedłużanie obowiązywania certyfikatów. W związku z tym jest system aukcji i ten system aukcji dla instalacji do 1 MW jest preferencyjny. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#ZdzisławPupa">Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#ZdzisławPupa">Poproszę teraz pana profesora Marka Gromca, eksperta komisji, o zabranie głosu w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MarekGromiec">Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#MarekGromiec">Panie i Panowie Senatorowie! Panie Ministrze!</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#MarekGromiec">Podzielę swoją wypowiedź na kilka części. Pierwsza z nich będzie dotyczyć działań politycznych. Otóż działania polityczne mają stwarzać warunki, w tym warunki finansowe, do realizacji celów, które są od dawna ustalone i o których wiemy, że Polska musi je zrealizować. Dam przykład. Gdy kilka lat temu w Stanach Zjednoczonych uznano wodę, ścieki i osady za energię odnawialną, to nikt nie zastanawiał się, ile jest cukru w cukrze i nie wymyślał, ile energii ma być w tych osadach, tylko dał zielone światło, żeby rozpocząć programy badawcze, które skończyły się znalezieniem rozmaitych rozwiązań, także rozwiązań innowacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#MarekGromiec">Otóż tam narodziła się również ta idea, że oczyszczalnie ścieków, bo są tysiące oczyszczalni na świecie, w samych Stanach Zjednoczonych jest 15 olbrzymich, dużych oczyszczalni, są źródłem i CO2, że idą zmiany klimatyczne, że potrzeba energii i potrzeba na to wszystko… Nikt nigdy nie liczył energii, jeżeli chodzi o te inwestycje. Tak samo w Polsce je budowaliśmy, ale nikt nigdy nie zastanawiał się, ile energii jest potrzebne na ich utrzymanie. W związku z tym powstała koncepcja, żeby oczyszczalnie ścieków stanowiły zakłady produkcji zasobu, w tym wody, żeby stanowiły zakłady produkcji rozmaitych rzeczy, w tym i energii.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#MarekGromiec">Chcę powiedzieć, że dzięki działaniu senackiej Komisji Środowiska zostało sformułowane stanowisko. Stanowisko w sprawie wykorzystania zasobów energetycznych, wodnych i innych zostało skierowane do wszystkich resortów. Obserwuję taką sytuację, że z niektórych gospodarczych resortów już przyszła odpowiedź, a na pewno komisja oczekuje na taką odpowiedź również z resortu środowiska.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#MarekGromiec">Teraz przejdę do sprawy osadów ściekowych. Otóż, proszę państwa, siedzący tu przedstawiciele Izby Gospodarczej „Wodociągi Polskie” mogą zaświadczyć o swoim wieloletnim boju o to, żeby doprowadzić do końca sprawę osadów, tak jak doprowadziliśmy w przypadku krajowego programu oczyszczania ścieków, w ramach krajowego programu zagospodarowania osadów ściekowych, bo to są nie tylko osady komunalne, ale jest coraz więcej innych osadów, w tym przemysłowych, o których w ogóle, jak na razie, nie mówimy.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#MarekGromiec">Co w związku z tym Polska musi zrobić, do czego Polska została zobowiązana? Otóż 31 grudnia 2015 r. minął termin wykonania zobowiązania podjętego przez uprzedni rząd, zobowiązania do tego, że Polska przedłoży strategię zagospodarowania osadów ściekowych. Tej strategii oczywiście nie ma. Zostało wykonane dzieło, zostało ono wykonane przez Politechnikę Częstochowską i znajduje się w ręku ministerstwa. Jest to doskonała praca, na podstawie której można opracować strategię. Oczywiście robimy w tej chwili nowelizację, która została przyjęta przez rząd, nowelizację, aktualizację krajowego programu, w tej chwili czwartą, zdaje się…</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#Gloszsali">Piątą.</u>
          <u xml:id="u-20.8" who="#MarekGromiec">…czy piątą już, tak, bo one ciągle są robione, i zapominamy o jednej podstawowej rzeczy, a mianowicie o tym, czego studenci uczą się na politechnikach już na trzecim roku. Zapominamy o tym, że nie odrębnie… Wiadomo, że jeżeli będziemy oczyszczać ścieki, to będą powstawać osady. To, czego bakteria nie jest w stanie przerobić, to będą osady. Jest jeszcze druga sprawa, o której oni wiedzą, mianowicie to, że te osady to nie jest żaden odpad stały, tak jak to wszyscy przedstawiają, tylko to jest ciecz, inaczej to są zagęszczone ścieki. One powstają w oczyszczalni i wszystko, co wiemy z teorii i praktyki, wskazuje na to, że one w oczyszczalni muszą być unieszkodliwiane. Tak że przykład, który przedstawił pan prezes, jest doskonałym przykładem takiego zastosowania dla dużych oczyszczalni ścieków.</u>
          <u xml:id="u-20.9" who="#MarekGromiec">Można dodać, że oczywiście ten przykład… Pan minister był uprzejmy zapytać, w jakim zakresie. Według pana prezesa izby jest to gdzieś między 30 a 50 tysięcy RLM, czyli ok. 200 takich… W każdym powiecie powinna powstać taka instalacja.</u>
          <u xml:id="u-20.10" who="#MarekGromiec">Tyle że to powinno być rozstrzygnięte w tej strategii, powinno być wskazane, w jakim kierunku będziemy szli, że niektóre osady, które się nadają, w których nie ma metali ciężkich, nie ma rozmaitych substancji toksycznych itd., mogą być wykorzystane rolniczo, zaś wszędzie tam, gdzie mamy do czynienia z osadami, które się po prostu do tego nie nadają, musimy iść w kierunku termicznym.</u>
          <u xml:id="u-20.11" who="#MarekGromiec">Jeszcze uzupełnienie do tego, co pan prezes powiedział na temat suszenia osadów. Nauka tak idzie do przodu, a technika tym bardziej, że już w tej chwili to nie jest tylko suszenie dla suszenia, tylko po prostu możemy wykorzystywać tę energię, którą pan produkuje, i również tanio suszyć, czyli inaczej ją wykorzystywać. Już kilka takich pomysłów – ja przygotowałem koncepcję – zostało wprowadzonych, np. w Radomiu.</u>
          <u xml:id="u-20.12" who="#MarekGromiec">Mamy nieustający wyścig z czasem produkcji urządzeń, mamy wyścig z czasem produkcji biznesowej z tym związanej, mamy już wiedzę i praktyczne przykłady. Czego nie ma? Nie ma tych dokumentów planistycznych. Ja nawet nie mówię, że planistycznych, bo – tak jak pan powiedział – Panie Prezesie, plan… Ja jestem przeciwny planom w Polsce, z planów nic nie wynika, jestem absolutnie zwolennikiem programów na miarę Krajowego Programu Oczyszczania Ścieków Komunalnych. Można to rozwiązać dwojako: albo program zagospodarowania będzie integralną częścią planu, żeby usprawnić ten proces…</u>
          <u xml:id="u-20.13" who="#Gloszsali">…Planu oczyszczania ścieków.</u>
          <u xml:id="u-20.14" who="#MarekGromiec">…albo będzie osobnym programem. To już zależy od rządu. Tyle chciałem powiedzieć. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#ZdzisławPupa">Dziękuję panu profesorowi.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#ZdzisławPupa">Czy pani dyrektor z NIK doda coś do tego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AnnaKrzywicka">Ja chciałabym się odnieść do Krajowego Programu Oczyszczania Ścieków Komunalnych, który niestety powstał bardzo późno, mówię o ostatniej aktualizacji, i de facto wszystko, co jest związane… Pan prezes mówił, że jest za dużo oczyszczalni. To było po prostu złe wyznaczenie aglomeracji. Właściwie dopiero teraz pewne informacje zostały zebrane i chyba w kwietniu został zatwierdzony przez Radę Ministrów nowy program.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#AnnaKrzywicka">Tak, aktualizacja.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#AnnaKrzywicka">Tu jest cały problem. My właściwie powinniśmy do końca 2015 r. zrealizować krajowy program, a de facto jesteśmy bardzo, ale to bardzo opóźnieni.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#AnnaKrzywicka">Pan prezes tu mówił o budowaniu kanalizacji, sieci sanitarno-kanalizacyjnej. Ja chciałabym zwrócić uwagę, że pan mówił o tym, że wybudowano, tymczasem tu chodzi o podłączenie się mieszkańców. Samo wybudowanie nie jest takim problemem, problem dotyczy podłączania się, zmuszenia mieszkańców do podłączania się. Tutaj powinien być stworzony właściwy system, aby w momencie, gdy sieć jest wybudowana, niejako przymusić mieszkańców do podłączania się. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#ZdzisławPupa">Dziękuję serdecznie.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#ZdzisławPupa">Proszę bardzo, jeszcze pani chciałaby zabrać głos.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#ZdzisławPupa">Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AlicjaGruszecka">Jeśli mogę.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#AlicjaGruszecka">Ja mam do pana prezesa pytanie o koszty, jeśli można. Jaką kwotę u państwa należało zainwestować w budowę tej instalacji do termicznego przekształcania osadów? Jak to się przełożyło na wzrost kosztu oczyszczenia 1 m3 ścieków, który pokrywają mieszkańcy? I trzecie pytanie byłoby takie. W jakim czasie państwo przewidują zwrot tych kosztów, jaka jest stopa zwrotu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#ZbigniewGieleciak">Nasz proces inwestycyjny trwał praktycznie ponad 15 lat, bo częściowo zaczęliśmy realizować to w ramach własnych środków, cały program związany z oczyszczaniem ścieków komunalnych zrealizowaliśmy z własnych środków jeszcze przed wejściem Polski do Unii Europejskiej i po prostu te środki spłaciliśmy. To była wówczas kwota 23 milionów zł, w 2001 r., jak zaczęliśmy realizować ten proces i tak go zrealizowaliśmy. Ale my nie możemy się pochwalić jakimiś superobiektami ze szkła, mamy mercedesy, ale to są technologie, tymczasem obiekty wyglądają po prostu przyzwoicie, jak mogą wyglądać przez 20 lat, bo do starych obiektów włożyliśmy nowe urządzenia. Na tym to polegało. To było najbardziej efektywne. Ponieważ nie mieliśmy wówczas środków finansowych, a mieliśmy program naprawczy wojewody śląskiego, tak trzeba było to zrobić i tak to zrobiłem.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#ZbigniewGieleciak">Zaś z pieniędzy unijnych, z Funduszu Spójności wybudowaliśmy część osadową, ale częściowo, bo wszystkie elementy związane z energetyką budujemy z własnych środków i z pieniędzy, które możemy zarobić na energetyce. Tak że to budujemy też z innych środków. Dlatego też odpowiedź na pytanie, ile w sumie myśmy zainwestowali w oczyszczalnię, jest trudna, trzeba by to spróbować porównać. Według dzisiejszych cen byłoby to ok. 70–80 milionów zł…</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#ZbigniewGieleciak">Tylko to? Same komory fermentacyjne to jest 10 milionów zł, agregat kosztuje 2,5 miliona zł, wymiennikownia to jest 1,5 miliona zł, tak że to nie były duże pieniądze, które zainwestowaliśmy w te obiekty. Dodatkowo, jeśli chodzi o rozbudowę, to, co pozwala nam zwiększyć efektywność, to tylko w tym roku wydałem 10 milionów, w ubiegłym i w tym roku wydałem 10 milionów na nowe obiekty, które budujemy z własnych środków finansowych, bo to robimy bez wsparcia narodowego funduszu czy wojewódzkiego funduszu. To budujemy z własnych środków, to muszę podkreślić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#ZdzisławPupa">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#ZdzisławPupa">Proszę o dalsze głosy w dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#ZdzisławPupa">Proszę bardzo, senator Ryszka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#CzesławRyszka">Dziękuję, Panie Przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#CzesławRyszka">Ja myślę, że tu niewiele można dodać. Przywołam tylko taką anegdotę. Otóż mieszkańcy Tychów oczekują od prezesa, że wkrótce pojawi się woda zdrojowa pod nazwą „Gieleciak”.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#CzesławRyszka">Trzeba powiedzieć, że – tak potocznie się mówi – na naszych oczach to się dzieje, przemija czy toczy się rewolucja przemysłowa i nie będzie już żadnych oczyszczalni ścieków. To, że ścieki gdzieś tam spływają, to wiadomo, gdzieś muszą, ale tworzą się ogromne, nowoczesne przedsiębiorstwa produkujące prąd, wodę technologiczną czy nawet wodę oczyszczoną. Dalej, z tych osadów uzyskuje się różne pierwiastki, które są potrzebne czy do nawożenia w rolnictwie, czy gdzie indziej.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#Gloszsali">Fosfor.</u>
          <u xml:id="u-27.5" who="#CzesławRyszka">Tak. I na to trzeba postawić. Tychy są przykładem, który trzeba rozreklamować, pokazać w Polsce jako wzorcowe przedsiębiorstwo, o jakie nam dzisiaj w tej innowacyjnej gospodarce najbardziej chodzi.</u>
          <u xml:id="u-27.6" who="#Gloszsali">Tarnów tutaj będzie niedługo.</u>
          <u xml:id="u-27.7" who="#CzesławRyszka">Super. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#ZdzisławPupa">Proszę bardzo, prosimy o następne głosy.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#Gloszsali">Radom też już jest.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#ZdzisławPupa">Proszę bardzo, pan senator.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JerzyWcisła">Panie Przewodniczący, ja trochę nie na temat, ale w odpowiedzi panu senatorowi Ryszce. Otóż pan senator się z żartem pomylił, ponieważ w Szczecinku – niedawno o tym przeczytałem – przeprowadzono badania, zbadano 16 sprzedawanych wód mineralnych i mineralizowanych w Polsce i okazało się, że w tym rankingu woda, która płynie z kranów w Szczecinku, była na ósmym miejscu, czyli 8 było gorszych od tego, co jest sprzedawane jako produkt mineralny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#ZdzisławPupa">Tutaj od razu nasuwa mi się taki żart: czy ta woda była niedoczyszczona, czy…</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#ZdzisławPupa">Aha, i dlatego ma pewne właściwości.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#ZdzisławPupa">Pan minister jeszcze prosił o głos.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#ZdzisławPupa">Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MariuszGajda">Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#MariuszGajda">Ja jeszcze chciałbym powiedzieć kilka słów na temat programu oczyszczania ścieków komunalnych, aktualizacji Krajowego Programu Oczyszczania Ścieków Komunalnych. Tę czwartą aktualizację zakończyliśmy najszybciej, jak się dało, jest ona już zatwierdzona przez Radę Ministrów, i rozpoczęliśmy piątą aktualizację, która będzie trwała nie dłużej niż rok. Tak to robimy, żeby przede wszystkim dać szansę tym gminom, które nie zdążyły, czasem z przyczyn proceduralnych, bo niestety czasem, a nawet bardzo często zawiniły sejmiki wojewódzkie, które nie zatwierdzały uchwał. Były takie przypadki, że trwało to pół roku, a nawet 9 miesięcy, a uczestnictwo w tym krajowym programie jest warunkiem ubiegania się o środki unijne.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#MariuszGajda">Tak jak pani mówiła, 2015 r. to była pewna teoria. Rok 2015 minął. Oczywiście gonimy to, co możemy, ale następnym problemem, który się pojawił, jest to, że cały czas zwiększają się wymogi co do jakości, wskaźniki zanieczyszczeń w ściekach. Tak naprawdę już zakończylibyśmy pewien proces, a tu się okazuje, że oczyszczalnia, która została oddana parę lat temu, z przyczyn niezależnych od nas, czyli m.in. z powodu przepisów w dyrektywach unijnych, musi być modernizowana. I to jest troszeczkę błędne koło, bo nie da się… Do pewnego momentu jest to efektywne finansowo, a potem, żeby jeszcze o ten 1% czy 2% oczyścić, to trzeba włożyć tyle pieniędzy, ile do oczyszczenia, załóżmy, o 90%. To jest problem wskaźników i to jest problem, ale na to są środki.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#MariuszGajda">Muszę też powiedzieć o pewnej sprawie, może troszeczkę przykrej, o tym, że niestety poprzedni rząd zostawił nas, jeżeli chodzi o dostępność środków unijnych, z bardzo dużym bałaganem. Musimy zmieniać w tej chwili te wszystkie szczegółowe opisy programów priorytetowych, tzw. SzOP, z tego względu, że do tej pory z powodu zbyt skomplikowanego systemu mimo zgłoszeń samorządów nie można uruchomić środków na budowę oczyszczalni ścieków. Mamy już 2016 r., zaraz opozycja nas tutaj będzie punktowała, że nie potrafimy robić – przepraszam za to miłą opozycję – ale niestety sytuacja jest taka, że poprzednicy… Ja nie mówię, że to było złośliwie, absolutnie, żeby była jasna sprawa, może zostało to niezbyt dopilnowane i poszło zbyt rygorystycznym trybem urzędniczym. W każdym razie musimy to naprawiać. Mamy na to naprawdę dużo pieniędzy, stosunkowo dużo i mam nadzieję… Dlatego też uruchomiliśmy piątą aktualizację, żeby dać gminom szansę na realizację. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#ZdzisławPupa">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#komentarz">(Brak nagrania)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#KrzysztofZaręba">…To, że zgazowuje się osady ściekowe, jest rzeczą jak najbardziej pożądaną, wskazaną, tylko czy mieszać to z SDF, czy raczej z odpadami z przemysłu rolno-spożywczego bądź z odpadami rolniczymi, bo RDF zawiera także stałe części, takie jak rozmaitego rodzaju plastiki, folie itd., w związku z tym jest to dosyć trudne do sfermentowania. W związku z tym mam taką wątpliwość, ale generalnie można powiedzieć, że jest to znakomita rzecz, bo do tej pory praktycznie z samych osadów zabezpieczało się zaledwie 200–300 kW mocy. Jest to jedyny przypadek, gdzie – jak zsumowałem, nie wiem, czy się nie mylę – macie 1 MW mocy uzyskiwanej…</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#KrzysztofZaręba">Tak, ponad, lekko ponad 1 MW. To jest wyczyn, to jest rzeczywiście wyczyn, jedyny przykład w skali kraju, żeby z oczyszczalni mającej 40 tysięcy m3 na dobę uzyskiwać 1 MW mocy.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#KrzysztofZaręba">Czy musi być OZE? Przyznam, że z przerażeniem patrzę na to, co się dzieje w ogóle w prawodawstwie na temat OZE. OZE jest w tej chwili w takiej sytuacji, że w ogóle nie wiemy, na czym stoimy, wiemy tylko, że nie będzie wiatraków. A jeśli chodzi o inne sprawy, to wydaje mi się, że jest to dla komisji znakomity temat, warto podjąć jakąś analizę, i to nawet może nie jednostkową, nie na jednym posiedzeniu, a na kilku posiedzeniach, ponieważ… Czy kolega musi mieć OZE? Nie musi mieć, bo to, co jest do tej pory w zielonych certyfikatach, to będzie mieć dopłaty, ale wszyscy pozostali nie wiedzą, czy będą mieli ceny gwarantowane, czy będą mieli ceny aukcyjne, czy w ogóle będzie to całkowicie wolnorynkowa gra. W związku z tym aż tak bardzo bym nie walczył o to, żeby to zaliczyć do odnawialnych źródeł energii, tylko o to, żeby produkować energię, bo zapowiadana jest podwyżka cen energii.</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#KrzysztofZaręba">Przy tej okazji mam apel do pana ministra, żeby nie przesadzał z podwyżkami cen wody, bo niektóre podwyżki są umiarkowane, ale niektóre są bardzo duże. W związku z tym apelowałbym, żeby tu zachować umiar, nie przesadzić, chodzi np. o likwidację hodowli ryb słodkowodnych w Polsce, bo to prawdopodobnie nam grozi.</u>
          <u xml:id="u-33.5" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
          <u xml:id="u-33.6" who="#KrzysztofZaręba">Dobrze. To jest oczywiście na marginesie.</u>
          <u xml:id="u-33.7" who="#KrzysztofZaręba">Model Śląska jest tu przykładowy, znakomity. Tylko powiem tyle, że Śląsk jest konurbacją, jest to układ aglomeracyjny, który trudno powtórzyć w innych województwach. Ale na pewno jest to przykład bardzo, bardzo dobry.</u>
          <u xml:id="u-33.8" who="#KrzysztofZaręba">Na koniec powiem, że bank z narodowego funduszu zaczął robić już pan prezes Rączka. Od pana prezesa Rączki, od daty rozpoczęcia jego urzędowania liczy się czy możemy liczyć ten okres, kiedy w narodowym funduszu powoli zaczął dominować system bankowy.</u>
          <u xml:id="u-33.9" who="#KrzysztofZaręba">Chcę jeszcze powiedzieć, że w oczyszczalni, jeśli chodzi o zagospodarowanie osadów ściekowych, mamy kilka możliwości. To w Tychach, co zaprezentował nam pan prezes, jest najbardziej wszechstronne, są również spalarnie, które częściowo funkcjonują, częściowo nie, ale jest też zgazowywanie metodą quasi-pirolizy, której nie udało nam się wdrożyć na terenie województwa podkarpackiego, ale w świetle obecnych przepisów zakazujących rozlewania na polach osadów ściekowych cena tych osadów może na tyle wzrosnąć, że może się opłacać stosowanie również innych metod. Jak mówię, widzę tu przynajmniej 3 możliwości, a nawet więcej, bo można je w różny sposób mieszać. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#ZdzisławPupa">Dziękuję serdecznie.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#ZdzisławPupa">Pana ministra poprosimy o odniesienie się do kwestii opłat za wodę i kwestii ryb, żeby nie zostawić tego tematu, bo jest zainteresowanie, również obawy są dosyć duże, szczególnie właścicieli stawów.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#ZdzisławPupa">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#MariuszGajda">Mogę powiedzieć w ten sposób. Opłaty za pobór wody do celów hodowli ryb muszą być wprowadzane z uwagi na ogólną zasadę zwrotu kosztu usług wodnych, ale one są naprawdę bardzo symboliczne. Jest to opłata od 4 do 6 zł za hektar stawów rocznie, czyli to jest bardzo niska opłata.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#Gloszsali">Miała być większa.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#MariuszGajda">Poza tym chciałbym podkreślić jeszcze jedno, mianowicie to, że to, co jest w projekcie ustawy – Prawo wodne, te wszystkie wartości to są wartości maksymalne. Nie wiem, czy państwo wiedzą, jaka jest w obecnej ustawie – Prawo ochrony środowiska wpisana wartość za pobór wody, jaka jest maksymalna wartość. Jest to kwota 4 zł 64 gr, tak to jest zapisane w tej chwili w obecnym prawie.</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-35.4" who="#MariuszGajda">Tak, tak. Wymóg ministra finansów jest taki, że w ustawie trzeba określić stawki maksymalne, a rozporządzenie może określać stawki szczegółowe, które nie mogą przekroczyć stawki maksymalnej. To jest bardzo prosty mechanizm. A w tej chwili cały ten, że tak powiem, szum medialny polega głównie na tym, że się mnoży te stawki maksymalne przez ilości wody. Gdyby to pomnożyć przez obecną stawkę 4 zł 64 gr, to dopiero wyszłaby suma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#ZdzisławPupa">Dziękuję panu ministrowi za wyjaśnienie.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#ZdzisławPupa">Panie Prezesie, zaczynał pan i poproszę pana również o zakończenie tego spotkania, bo musimy już kończyć z uwagi na to, że za chwilę w tej sali będzie się odbywało następne posiedzenie komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#ZbigniewGieleciak">Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#ZbigniewGieleciak">Dziękuję bardzo za wypowiedzi, dziękuję za wysłuchanie mojego wystąpienia. Ja może bardzo krótko powiem tak. Pierwsza rewolucja przemysłowa oparta była na węglu kamiennym, na maszynie parowej i na budowie kolei. Druga rewolucja przemysłowa oparta była na ropie naftowej, na silniku spalinowym oraz na budowie autostrad. Trzecia rewolucja przemysłowa oparta jest na odnawialnych źródłach energii i na silniku elektrycznym, którego nam brakuje, zwłaszcza w centrach dużych miast. Czwartą rewolucję przemysłową już zaczynamy, jest ona oparta na inteligentnych rozwiązaniach.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#ZbigniewGieleciak">To, co my robimy, do czego chcemy doprowadzić i co chcemy przygotować, to właśnie połączenie trzeciej i czwartej rewolucji przemysłowej, ponieważ żywotność wszystkiego bardzo się zmienia. Okres żywotności produktu szybko się zmieniał i teraz zmienia się również. Aby mieć 50 milionów użytkowników, telefon potrzebował 75 lat, radio – 38 lat, telewizja – 13 lat, iPod – 1 tysiąc dni, a teraz gry w ciągu 35 dni mają 50 milionów użytkowników. Tak że ten czas się zmienia. Również czas, który my mamy do dyspozycji, żeby wypromować odnawialne źródła energii i przejść do następnych spraw, do budowy inteligentnych systemów, jest coraz krótszy.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#ZbigniewGieleciak">Dlatego też stwórzmy takie warunki dla oczyszczalni, żeby oczyszczalnie mogły w całości wykorzystać potencjał, który jest im dany, wykorzystajmy to dla dobra i rozwoju naszych miast i gmin. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#ZdzisławPupa">Dziękuję panu prezesowi serdecznie za przybliżenie nam tej materii, za przedstawienie na własnym przykładzie informacji o efektywności energetycznej w oczyszczalniach ścieków. Jest to rzeczywiście temat do wykorzystania, do promowania.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#ZdzisławPupa">Dziękuję panu ministrowi za to, że wykazał zainteresowanie ze strony resortów omawianym tematem, jak również za deklarację rewizji rozporządzeń czy aktów prawnych, które będą sprzyjały tym rozwiązaniom.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#ZdzisławPupa">Myślałem, że pan prezes zakończy, ale panie nie odpuszczają.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#ZdzisławPupa">Prosimy bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#DorotaJakuta">Dziękuję ślicznie, Panie Przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#DorotaJakuta">Panie Przewodniczący! Szanowni Członkowie Senackiej Komisji Środowiska!</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#DorotaJakuta">Ja w imieniu branży wodociągowo-kanalizacyjnej chciałabym przede wszystkim bardzo serdecznie państwu podziękować za to, że dostrzegacie branżę, potencjał branży w obszarze energetycznym.</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#DorotaJakuta">Bardzo serdecznie chciałabym państwu podziękować za stanowisko, które państwo jako komisja zajęliście, które również zostało przekazane Izbie Gospodarczej „Wodociągi Polskie”, o którym to stanowisku poinformowaliśmy naszych członków.</u>
          <u xml:id="u-39.4" who="#DorotaJakuta">I tylko bardzo proszę – dzisiejsza prezentacja pana prezesa Gieleciaka, za którą bardzo serdecznie również w imieniu branży dziękuję, pokazała ogromny potencjał, który jako branża posiadamy – jeżeli będziecie państwo stanowili prawo, prawo dotyczące potencjału energetycznego, abyście w tym obszarze dostrzegali ogromny potencjał branży wodociągowo-kanalizacyjnej. Dziękuję ślicznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#ZdzisławPupa">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#ZdzisławPupa">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JadwigaRotnicka">Ja tylko jedno zdanie, krótko.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#JadwigaRotnicka">Szanowni Państwo, jeszcze taka sprawa. Chyba od 2 lat walczymy z definicją przyłącza wodociągowego i kanalizacyjnego. Gdyby jeszcze to udało się doprowadzić do końca, to byłoby, myślę, więcej podłączeń do sieci kanalizacyjnej i więcej też…</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#JadwigaRotnicka">Tak. Bardzo o to proszę. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#ZdzisławPupa">Szanowni Państwo, pragnę zapewnić, że Komisja Środowiska jest przyjazna środowisku, jest otwarta na rozwiązywanie problemów środowiskowych. Dziękuję bardzo za współpracę z nami, dziękuję tym, którzy są zainteresowani przedstawianiem problemów, a także możliwości ich rozwiązywania. Dzisiejszy przykład jest naprawdę sukcesem, którym wszyscy wspólnie dzięki panu prezesowi możemy się szczycić i chwalić, możemy cieszyć się, że się udało, a jednocześnie pokazywać, że można inaczej, można lepiej, można sprawniej, tak aby te systemy inteligentne zagościły w jak największej liczbie naszych gmin, powiatów, województw. Dziękuję państwu bardzo.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#ZdzisławPupa">Zamykam posiedzenie komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godzinie 17 minut 06)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>