text_structure.xml
47.6 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#AgnieszkaPomaska">Zaczynamy. Otwieram posiedzenie Komisji do Spraw Unii Europejskiej. Witam panią minister.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#AgnieszkaPomaska">Chciałabym przypomnieć o propozycji ograniczeń czasowych: 5 minut dla posła sprawozdawcy, 3 minuty dla posła zabierającego głos w dyskusji po raz pierwszy i 1 minuta dla posła zabierającego głos w dyskusji po raz drugi. Czy jest zgoda na takie procedowanie? Sprzeciwu nie słyszę. Sposób procedowania uznaję za przyjęty. Chciałbym tylko prosić panią minister, żeby wprowadzenie do tematu też nie trwało dłużej niż 5 minut.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#AgnieszkaPomaska">Chciałbym również poinformować, że pan minister Plocke zwrócił się z prośbą o przełożenie terminu rozpatrywania dzisiejszego pkt 1 z uwagi na brak stanowiska Rzeczpospolitej. Z informacji, które uzyskałam, wynika, że stanowisko jest na końcowym etapie uzgadniania. Wiem też, że pan poseł Sawicki miał zamiar zgłosić wniosek, żeby w związku z tym też przełożyć ten punkt na jutro. Jeśli więc Wysoka Komisja wyrazi zgodę, to przenieślibyśmy ten pkt 1 na jutro. Bardzo proszę, pan poseł Gołojuch.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#KazimierzGołojuch">Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo, pani minister, chcę tutaj zaznaczyć, że do pozostałych punktów też nie ma stanowisk rządu, a to są dość obszerne dokumenty i fundamentalne dla polskiego rolnictwa. Tak że tutaj ważną rzeczą jest, żebyśmy znali stanowisko rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#AgnieszkaPomaska">Zaraz będziemy to wyjaśniać. Przyznam szczerze, że byłam skłonna omawiać również ten punkt, o przełożenie którego wnioskuje pan minister Plocke, ale z uwagi na to, że otrzymaliśmy wstępną deklarację, że to stanowisko będzie jutro, więc ten jeden dzień nie zrobi nam różnicy, natomiast w przypadku pozostałych dokumentów będzie to problem czasowy. Proponowałabym więc, żeby pani minister przedstawiła dzisiaj informację na temat tych dokumentów i ewentualnie do nich wrócimy, jeśli będą większe wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#AgnieszkaPomaska">Czy są jeszcze jakieś inne uwagi do porządku obrad? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję w związku z tym porządek obrad za przyjęty.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#AgnieszkaPomaska">Pkt 1 został zdjęty. Przechodzimy do punktu, który teraz stał się pkt 1, dotychczasowego pkt 2 – COM (2013) o numerze 260, i oddaję głos pani minister Krystynie Gurbiel.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#KrystynaGurbiel">Dziękuję bardzo, pani przewodnicząca. Wysoka Komisjo, ten wniosek, który będę teraz omawiać dotyczy rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie zdrowia zwierząt. Może najpierw zacznę od tego, dlaczego jeszcze nie udało nam się przedstawić stanowisk rządu w odniesieniu do tych projektów, które będziemy omawiać. Wynika to z tego, że w konsultacjach międzyresortowych Ministerstwo Finansów zwróciło uwagę na potrzebę pogłębienia analizy skutków regulacji, jeśli chodzi o kwestię skutków finansowych tych projektów rozporządzeń, co jest rzeczą trudną. W ogóle ocena skutków regulacji nie jest łatwa, a w szczególności tych rozporządzeń w dużym stopniu dlatego, że one są rozporządzeniami na dość, że tak powiem, wysokim stopniu ogólności. Tak że pracujemy nad tą oceną skutków regulacji i dlatego niestety to opóźnienie, za które chciałam Wysoką Komisję bardzo serdecznie przeprosić. Liczymy natomiast, że w najbliższym czasie uda nam się zakończyć prace nad tymi stanowiskami i będą one już oficjalnie przyjęte w stosownej procedurze w ramach rządu.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#KrystynaGurbiel">Teraz, wracając do tego konkretnego projektu rozporządzenia dotyczącego zdrowia zwierząt, celem tej regulacji jest przede wszystkim zebranie w jednym akcie prawnym przepisów, które obecnie są rozproszone, a dotyczą zakresu zdrowia zwierząt, w tym funkcjonowania wewnętrznego rynku zwierząt oraz produktów pochodzenia zwierzęcego oraz utworzenie jednolitych uproszczonych, przejrzystych i jasnych ram regulacyjnych w odniesieniu do szeroko pojętego zdrowia zwierząt. Regulacja ta ma więc zawierać zasady zapobiegania i zwalczania chorób zakaźnych zwierząt, propozycje podziału obowiązków mających na celu zapewnienie zdrowia zwierząt pomiędzy właściwe organy zarówno poziomu unijnego jak i krajowego, sektor rolny i właścicieli zwierząt, następnie kryteria, na podstawie których będą tworzone wykazy istotnych chorób zakaźnych zwierząt oraz gatunków zwierząt, które są wrażliwe na takie choroby. Będą w nim określone również zasady sprawowania nadzoru nad stanem zdrowia zwierząt, zasady rejestracji, zatwierdzania oraz prowadzenie rejestrów podmiotów, które prowadzą działalność w zakresie objętym rozporządzeniem, wymogi dotyczące identyfikowalności utrzymywania zwierząt lądowych i materiału biologicznego, zasady przemieszczania zwierząt oraz materiału biologicznego. Jak widać, jest to bardzo szeroki zakres regulacji.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#KrystynaGurbiel">Rząd Rzeczypospolitej Polskiej popiera ogólne założenia projektu, których celem jest właśnie to ujednolicenie dotychczas istniejących rozproszonych przepisów, bo będzie to służyło podniesieniu standardów ochrony zdrowia zwierząt a także ułatwi posługiwanie się tymi przepisami. Natomiast ze względu na bardzo ogólny charakter proponowanych przepisów prawnych, stanowisko rządu na tym etapie będzie mogło być tylko takie ogólne właśnie i będzie ono mogło ulegać zmianie w wyniku przedłożenia propozycji szczegółowych regulacji prawnych wynikających z tego rozporządzenia, a więc projektów aktów wykonawczych i delegowanych – tych projektów jeszcze niestety nie mamy – i oczywiście przebiegu negocjacji nad samym rozporządzeniem.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#KrystynaGurbiel">Chciałabym powiedzieć, że ten projekt rozporządzenia stanowi ramy prawne, które mają wesprzeć realizację strategii w zakresie zdrowia zwierząt w Unii Europejskiej, w której to przygotowaniu Polska aktywnie uczestniczyła. Te nowe ramy prawne mają zwłaszcza na celu przygotowanie się podmiotów w Unii Europejskiej na nowe wyzwania dotyczące w szczególności takich sytuacji, jak konieczność szybkiego reagowania w przypadku nowo występujących chorób. Przy czym celem tych przepisów jest to, aby zachować tę samą jakość reagowania, jaką zapewniają obecne przepisy. Ponadto chodzi o ograniczenie skutków występowania chorób zwierząt dla zdrowia zwierząt i zdrowia publicznego, dobrostanu zwierząt oraz gospodarki i społeczeństwa na tyle, na ile to jest możliwe w świetle aktualnego stanu wiedzy. Wprowadzenie właściwego nadzoru i systemów reagowania kryzysowego na poziomie zarówno unijnym jak i krajowym zapewni podniesiony poziom bezpieczeństwa zdrowotnego zwierząt i ludzi.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#KrystynaGurbiel">Chciałabym natomiast jeszcze raz podkreślić, że brak projektów aktów wykonawczych i delegowanych powoduje, że rząd polski nie jest w stanie sformułować w tej chwili szczegółowego stanowiska, bo ono będzie musiało się już odnosić do regulacji zawartych w tych projektach. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AgnieszkaPomaska">Bardzo dziękuję. Sprawozdawcą tego dokumentu jest pan poseł Kazimierz Gołojuch. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#KazimierzGołojuch">Dziękuję bardzo. Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo, pani minister, szanowni państwo, zostało to już powiedziane, że termin przekazania Sejmowi stanowiska rządu upłynął 21 maja. Dzisiaj mamy 12 czerwca. Chcę zaznaczyć, że omawiany dokument ma charakter bardzo ogólny. Brakuje wielu przepisów, które mają zostać dopiero określone, więc pełna ocena skutków projektu jest obecnie niemożliwa. Projekt należy również uzupełnić o wykaz chorób, do którego odnosi się cały akt prawny, oraz wykaz chorób, o których wystąpieniu państwa członkowskie powinny powiadomić Komisję Europejską oraz inne państwa Unii Europejskiej. Chciałbym również zwrócić uwagę na skutki prawne dokumentu. Otóż przedłożony projekt rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady zawarty w dokumencie COM 260 uchyla 26 dyrektyw, kilka decyzji i rozporządzeń. Wejście w życie projektowanej regulacji spowoduje więc konieczność nowelizacji ustawy z dnia 11 czerwca 2004 r. o ochronie zdrowia zwierząt i zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#KazimierzGołojuch">Mój niepokój budzi również zaplanowanie regulowania w całym dokumencie ponad 100 zagadnień aktami delegowanymi. Tylko przypomnę, że akty delegowane są nadrzędnymi w stosunku do konstytucji i ustaw narodowych. Budzi to ogromny niepokój. Osobiście jestem za dobrostanem zwierząt, jestem za wprowadzeniem do obrotu zdrowej i dobrej żywności, jestem za tym, aby naprawdę zapewnić bezpieczeństwo łańcucha żywnościowego i paszowego. Omawiany jednak dokument ma tyle niedomówień i jest tak ogólny, że dzisiaj trudno powiedzieć, jaka będzie jego realizacja w praktyce. Skutki wprowadzenia tego dokumentu – pani minister to powiedziała, ja też je wcześniej podkreśliłem – w takiej wersji, w takiej formie, jak dzisiaj omawiamy, są nie do przewidzenia w przyszłości dla naszego kraju i dla poszczególnych krajów członkowskich. Myślę, że dopóki nie poznamy szczegółowych zapisów, nie poznamy tego dokumentu w całości, nie powinniśmy zajmować żadnego stanowiska, ponieważ przyjęcie stanowiska popierającego ten dokument w takiej formie jest wielkim zagrożeniem dla naszego kraju i poszczególnych krajów członkowskich i dla naszego rolnictwa. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AgnieszkaPomaska">Dziękuję. Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Pan przewodniczący Gałażewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#AndrzejGałażewski">Mam pytanie do pani minister. Jaka jest faza procesu? Czy jesteśmy na początku dyskusji? Jaki jest mniej więcej harmonogram zakończenia prac?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#AgnieszkaPomaska">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Pani przewodnicząca Fotyga.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AnnaFotyga">Chciałam poprzeć wypowiedź posła sprawozdawcy szczególnie w kwestii aktów delegowanych i poprosić panią minister o wskazanie ich... Rozumiem, że generalnie stanowisko rządu jest przeciwne wydawaniu aktów delegowanych i chcielibyśmy, żeby całość została uregulowana w dokumencie pierwotnym, prawda?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#AgnieszkaPomaska">Więcej zgłoszeń nie widzę. Pani minister, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#KrystynaGurbiel">Dziękuję bardzo, pani przewodnicząca. Wysoka Komisjo, państwo posłowie, rozumiem, że tu co do zasady stanowisko pana posła sprawozdawcy jest bardzo bliskie naszemu stanowisku. Mianowicie, ten poziom ogólności tego aktu jest w tej chwili taki, że trudno mówić jak gdyby o konkretnym stanowisku wobec konkretnych zapisów. To jest bardzo wczesna faza. Poproszę panią dyrektor Bartosińską o przedstawienie informacji na temat planowanego harmonogramu. Jednak to jest początkowa faza pracy nad tym dokumentem, tak że na pewno rząd będzie dążył do tego, żeby maksymalnie w granicach, że tak powiem, rozsądku go sprecyzować w toku prac nad tym projektem, żeby jeśli chodzi o akty delegowane i wykonawcze, po pierwsze, ograniczyć ich liczbę do niezbędnego minimum, a poza tym jasno określić, czego one będą dotyczyć tak, żeby to delegowanie, przesunięcie uprawnień na poziom aktu niższego szczebla było jasno sprecyzowane i dotyczyło tylko tych sfer, których rzeczywiście nie ma sensu regulować w rozporządzeniu. Takie jest ogólne podejście rządu w odniesieniu do aktów delegowanych, zwłaszcza delegowanych, i tutaj będziemy też się nim kierować.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#KrystynaGurbiel">Jeśli natomiast chodzi o harmonogram prac, to jeśli można, pani dyrektor przedstawiłaby go.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#AgnieszkaPomaska">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#MagdalenaBartosińska">Dziękuję, pani minister. Wysoka Komisjo, jeżeli chodzi o harmonogram prac, to jest dopiero wstępny etap. Sam akt prawny został przyjęty przez Kolegium Komisji w dniu 6 maja. Odbyła się na ten temat jedna grupa robocza w ramach prezydencji obecnej sprawującej przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej. Dalsze prace będą prowadzone podczas prezydencji litewskiej. Zaplanowanych jest około 19 spotkań, tak że to jest dopiero początek. Komisja planuje, jak zwykle to się przyjmuje przy tego rodzaju aktach, że to będzie 18 miesięcy, ale już jest mowa o tym, że termin przyjęcia tych rozwiązań przedłuży się. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#AgnieszkaPomaska">Bardzo dziękuję. Szanowni państwo, ponieważ dzisiaj nie mamy pełnych dokumentów, które powinniśmy ocenić, więc proponuję przyjęcie konkluzji, że Komisja wysłuchała informacji na temat dokumentu COM (2013) o numerze 260 i po prostu do tego wrócimy.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#AgnieszkaPomaska">Przechodzimy do pkt 3 – dokument COM (2013) o numerze 262. Bardzo proszę, pani minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#KrystynaGurbiel">Dziękuję bardzo, pani przewodnicząca. Wysoka Komisjo, tutaj sytuacja, powiedziałabym, jest podobna, tyle tylko że tym razem mówimy o wniosku dotyczącym rozporządzenia Parlamentu i Rady w sprawie produkcji i udostępniania na rynku materiału przeznaczonego do reprodukcji roślin, czyli tak zwanego prawa o materiale przeznaczonym do reprodukcji roślin. Ten projekt, który został przedłożony, konsoliduje i aktualizuje przepisy dotyczące wprowadzania do obrotu materiału przeznaczonego do reprodukcji roślin przez uchylenie i zastąpienie przepisów 12 dyrektyw. Ma on także na celu ujednolicenie dotychczas funkcjonujących przepisów, które pochodzą z bardzo różnych okresów, niektóre z tych dyrektyw nawet z lat 60. Oznacza to oczywiście, że te dyrektywy były w trakcie tego wieloletniego już okresu często i w znacznym stopniu aktualizowane, co powoduje pewien brak przejrzystości prawa. Zachodzi więc konieczność zwiększenia jasności i przejrzystości istniejących przepisów. Poza tym ten aktualny stan prawny powoduje, że pojawiają się niepewność co do przepisów prawnych, rozbieżność w zakresie ich wdrażania w poszczególnych państwach członkowskich, co skutkuje nierównymi warunkami działania podmiotów zawodowych na jednolitym rynku. Tak że konieczne jest zharmonizowanie wdrażania przepisów, obniżenie kosztów i obciążeń administracyjnych i wsparcie innowacji. Ważne jest również dostosowanie do postępu technicznego w dziedzinie hodowli roślin oraz rozwoju zarówno europejskiego jak i globalnego rynku materiału przeznaczonego do reprodukcji roślin. Ważne jest również wzmocnienie ochrony rolniczej bioróżnorodności in situ. Ponadto stwierdzono słabą koordynację horyzontalną tych przepisów z innymi przepisami obowiązującymi w Unii Europejskiej, co oczywiście rzutuje na możliwości praktyczne skutecznego wdrażania przepisów.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#KrystynaGurbiel">Rząd polski odnosi się pozytywnie do inicjatywy mającej na celu uaktualnienie, uproszczenie i konsolidację przepisów obejmujących materiał siewny i rozmnożeniowy, czyli to nasze generalne podejście do projektu jest pozytywne. Natomiast rząd zamierza zwracać uwagę, że z przepisów obecnego projektu należy wyłączyć leśny materiał rozmnożeniowy, który jest objęty przepisami dyrektywy Rady z 1999 r. w sprawie obrotu leśnym materiałem rozmnożeniowym, bo ma on inny charakter niż ten materiał roślinny, który jest jakby podstawowym przedmiotem regulacji, które mają być objęte niniejszym rozporządzeniem. I to, co jest rzeczą bardzo ważną i podobną do tego, o czym była mowa podczas omawiania poprzedniego projektu – nie jest możliwe właściwe ustosunkowanie się do przedmiotowego projektu rozporządzenia, ponieważ w projekcie tym tylko w sposób ogólny został przedstawiony zakres planowanych 36 aktów wykonawczych lub delegowanych. Nie jest również jasna w tej chwili forma prawna przewidzianych aktów implementowanych i delegowanych. W związku z tym rząd stoi na stanowisku, że po to, aby zapewnić jednolite wdrażanie tego projektu rozporządzenia, akty delegowane i implementowane powinny mieć postać rozporządzenia. Ponadto w projekcie jest zawarta propozycja wyłączenia mikroprzedsiębiorców z przepisów dotyczących opłat. Przy czym mikroprzedsiębiorcy są definiowani w ten sposób, że są to firmy zatrudniające do 10 osób oraz mające obrót nie większy niż 2000 tys. euro. Ten aspekt wymaga jeszcze pogłębionej analizy w Polsce, aby zająć ostateczne stanowisko, ponieważ biorąc pod uwagę strukturę i specyfikę rolnictwa w Polsce, te przepisy wydają się, że tak powiem, niedostosowane do tejże właśnie naszej specyfiki. Ponadto uważamy, że przedmiotem dodatkowej dyskusji powinien być załącznik 1 do tego projektu rozporządzenia, który zawiera listę gatunków i rodzajów roślin, które mają być objęte przepisami projektowanej regulacji.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#KrystynaGurbiel">Mamy pewne uwagi do tej listy i dlatego uważamy, że powinna ona być właśnie przedmiotem odrębnej dyskusji w toku prac legislacyjnych. Podobnie jak poprzednio, generalnie popieramy ideę regulacji, bo rozproszenie przepisów w 12 dyrektywach i w powiązanych z nimi aktach krajowych na pewno nie służy pewności obrotu oraz jasności łatwości stosowania tych przepisów. Natomiast jeżeli chodzi o szczegóły, to trudno o nich dyskutować, bo ich brakuje. Te dwa zastrzeżenia na gruncie aktualnego już przedłożonego projektu dotyczą przede wszystkim kwestii tego, że nie powinien on obejmować leśnego materiału rozmnożeniowego i że należy przyjrzeć się liście gatunków i rodzajów roślin objętych czy planowanych do objęcia projektem rozporządzenia. I kwestia mikroprzedsiębiorców. Będziemy to analizować. Ta kwestia skutków finansowych regulacji będzie się odnosiła w szczególności do tego właśnie zagadnienia. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#AgnieszkaPomaska">Bardzo dziękuję pani minister. Oddaję teraz głos posłowi sprawozdawcy. Pan Kazimierz Gołojuch.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#KazimierzGołojuch">Dziękuję. Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo, pani minister, szanowni państwo. Przedmiotem omawianego dokumentu COM (2013) 262 jest kompleksowe określenie zasad wytwarzania i wprowadzania do obrotu materiału reprodukcyjnego roślin rolniczych oraz leśnego materiału rozmnożeniowego. Zakres rozporządzenia obejmuje wszystkie typy materiału przeznaczonego do reprodukcji roślin. Omawiany projekt zawiera wiele niejasności. Należy zauważyć, że w drodze aktów delegowanych przewidziano regulowanie wielu istotnych spraw. Jakich spraw mają dotyczyć, do końca nie wiemy, ale sprawy, które dotyczą etykietowania, opakowań, rejestracji materiału reprodukcyjnego, sposobu reklamacji i tak dalej nie mogą być regulowane poprzez akty delegowane. Dlaczego? Dlatego, że spowoduje to dla naszych producentów wiele obostrzeń i wiele takich działań, które mogą spowodować nawet zaprzestanie produkcji. Mówię o tym dlatego, że rozmawiałem z wieloma producentami i nasion, i sadzonek, ze szkółkarzami, którzy z wielkim niepokojem patrzą na to rozporządzenie. Gdyby ono weszło w życie w takiej formie, w jakiej dzisiaj je omawiamy, to praktycznie jest to pewne niebezpieczeństwo i dla producentów nasion i dla producentów materiału szkółkarskiego i reprodukcyjnego, dla wszystkich tych, którzy zajmują się właśnie produkcją takiego materiału reprodukcyjnego. Tak więc dokładna ocena skutków przedłożonego projektu jest na tę chwilę niemożliwa i tego projektu w tej wersji poprzeć nie można. Nie można go poprzeć dopóki niejasności nie zostaną usunięte i nie pojawią się w nim precyzyjne sformułowania. Dlaczego wiele istotnych kwestii ma być regulowanych na przykład w drodze aktów delegowanych? Nie wiemy także, jak będzie wyglądać dystrybuowanie i składowanie na przykład nasion genetycznie modyfikowanych.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#KazimierzGołojuch">Termin przekazania stanowiska rządu również upłynął 20 maja 2013 r. Tak że stanowiska nie znamy. Zresztą to też było już powiedziane wcześniej. Dodam, że jeżeli byśmy poparli to rozporządzenie zawarte w dokumencie COM (2013) 262 w takiej wersji, to skutki takiego uregulowania dla naszych producentów nasion i materiału szkółkarskiego, sadzonek, w tym sadzonek leśnych – będzie tutaj wyłączenie, ale jak zostało wspomniane, takie wyłączenie będzie przez rząd tylko zalecane – i dla producentów całego materiału reprodukcyjnego oraz konsekwencje dla naszej gospodarki będą bardzo różne i nieprzewidywalne. Jako sprawozdawca powiem tutaj, że możemy tylko wysłuchać, ale w ogóle zajęcie stanowiska, w tym pozytywnego, jest w tym przypadku niedopuszczalne. Powiem tak, że dalsze dokumenty COM i akty prawne mają taką samą formę. Nie wiem, może tutaj należałoby się zastanowić: Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Wysoka Komisja i prezydium, i powołać podkomisję i omówić to do końca, bo jak przyjmiemy w takiej wersji, w jakiej dzisiaj omawiamy, to skutki prawne tych bardzo poważanych dokumentów dla naszej gospodarki i dla naszego rolnictwa będą naprawdę nieprzewidywalne. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#AgnieszkaPomaska">Bardzo dziękuję. Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Proponuję przychylić się do wniosku pana posła i przyjąć konkluzję, że wysłuchaliśmy informacji o dokumencie COM (2013) o numerze 262 i wrócić do niego w późniejszym terminie. Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#AgnieszkaPomaska">Przechodzimy do pkt 4, do dokumentu COM (2013) o numerze 265. Bardzo proszę panią minister Krystynę Gurbiel.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#KrystynaGurbiel">Dziękuję bardzo, pani przewodnicząca. Wysoka Komisjo, kolejnym elementem tego pakietu czterech rozporządzeń, które dzisiaj są przedmiotem obrad Wysokiej Komisji, jest wniosek dotyczący rozporządzenia Parlamentu i Rady w sprawie kontroli urzędowych i innych czynności urzędowych przeprowadzanych w celu zapewnienia stosowania prawa żywnościowego i paszowego oraz zasad dotyczących zdrowia i dobrostanu zwierząt, dobrostanu roślin, materiału przeznaczonego do reprodukcji rośli i środków ochrony roślin. Jest to projekt, który zmieni szereg aktualnie obowiązujących rozporządzeń obejmujących tę materię ustawową, która ma być objęta projektowanym aktem prawnym.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#KrystynaGurbiel">Wniosek Komisji Europejskiej ma na celu ustanowienie zharmonizowanych ram w zakresie organizacji kontroli urzędowych oraz innych czynności urzędowych w całym łańcuchu rolno-spożywczym w Unii Europejskiej z uwzględnieniem odpowiednich przepisów dotyczących kontroli urzędowych określonych w rozporządzeniu z 2004 r. Niniejszy wniosek ma zastąpić, jak już wspomniałam, i uchylić właśnie to rozporządzenie z 2004 r. oraz szereg aktów prawnych i przepisów sektorowych, które staną się zbędne po wejściu w życie przedmiotowej regulacji. Jest to część kompleksowego pakietu, który dzisiaj właśnie omawiamy. Jest to ten element legislacyjny, który ma tworzyć ramy prawno-organizacyjne dla funkcjonowania właśnie systemu kontroli urzędowych. Przy czym zawarty we wniosku projekt rozporządzenia ma ustanowić zasady dotyczące zarówno przeprowadzania kontroli urzędowych oraz innych czynności podejmowanych przez właściwe organy państw członkowskich jak i finansowania tych kontroli urzędowych jak również pomocy i współpracy administracyjnej pomiędzy państwami członkowskimi jak także przeprowadzenie przez Komisję kontroli w państwach członkowskich i państwach trzecich, ponadto przyjmowania warunków, jakim mają odpowiadać zwierzęta i towary wprowadzane na terytorium Unii Europejskiej z terytorium państwa trzeciego, i wreszcie ustanowienia komputerowego systemu informacyjnego mającego na celu zarządzanie informacjami i danymi w odniesieniu do kontroli urzędowych.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#KrystynaGurbiel">Podobnie, jak w przypadku pozostałych trzech elementów pakietu, projektów wchodzących w skład tego pakiety, jest to projekt obejmujący bardzo szeroki zakres spraw, przy czym ma być on stosowany do kontroli urzędowych przeprowadzanych w następujących obszarach: żywności i bezpieczeństwa żywności, celowego uwalniania do środowiska organizmów zmodyfikowanych genetycznie i zamkniętego użycia takich organizmów, pasz i bezpieczeństwa pasz, zdrowia zwierząt, zapobiegania ryzyku dla zdrowia ludzi i zwierząt stworzonemu przez produkty uboczne pochodzenia zwierzęcego i produkty pochodne, wymogów dotyczących dobrostanu zwierząt, środków ochronnych przeciwko agrofagom roślin, produkcji z ukierunkowaniem na wprowadzenie do obrotu oraz wprowadzanie do obrotu materiału przeznaczonego do reprodukcji roślin, wymogów dotyczących obrotu i stosowania środków ochrony roślin, produkcji ekologicznej i oznakowania produktów ekologicznych, wreszcie stosowania oznakowania chronionych nazw pochodzenia, oznaczeń geograficznych i gwarantowanych tradycyjnych specjalności. To rozporządzenie ma mieć również zastosowanie do kontroli urzędowych prowadzonych w celu weryfikacji przestrzegania przepisów, o których mowa w rozporządzeniu, dotyczących wprowadzania na terytorium Unii Europejskiej z państw trzecich zwierząt i innych towarów objętych rozporządzeniem oraz wywozu tych towarów i zwierząt z Unii Europejskiej do państw trzecich.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#KrystynaGurbiel">Stanowisko rządu podobnie jak w pozostałych przypadkach, jest pozytywne, jeśli chodzi o ogólne założenie przyjęcia takiego kompleksowego projektu regulującego w sposób usystematyzowany i przejrzysty tego szerokiego zakresu zagadnień. Uważamy, że jest to pozytywne. Natomiast to, co budzi wątpliwości w pierwszym rzędzie, to kwestia propozycji w zakresie finansowania kontroli urzędowych. Rozporządzenie ma wprowadzić ogólną zasadę nakładającą obowiązek pobierania opłat przez państwa członkowskie za przeprowadzane kontrole urzędowe, jednocześnie przewidując zwolnienie z pobierania takich opłat mikroprzedsiębiorców definiowanych w sposób, o którym już mówiłam, a więc zatrudniających poniżej 10 osób i mających obrót nie przekraczający 2000 tys. euro rocznie. Ten aspekt finansowy wymaga bardzo starannej analizy. Nie będę omawiała tego, bo projekt naszego stanowiska w odniesieniu do tej propozycji jest dość rozbudowany. Przekażemy go Wysokiej Komisji na piśmie. W każdym razie ta kwestia finansowania kontroli urzędowych jest sprawą wymagającą bardzo szczegółowej analizy i ostrożnego podejścia.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#KrystynaGurbiel">To, co również wymaga analizy i doprecyzowania, to kwestie dotyczące roli urzędowego lekarza weterynarii w przypadku prowadzenia urzędowej kontroli w punktach kontroli granicznej, a także zmiana strategii dotyczącej akredytacji laboratoriów badających włośnie. Te sprawy, te zagadnienia uważamy za wymagające uwagi i mogące potencjalnie wprowadzać przepisy, które naszym zdaniem nie byłyby korzystne. I wreszcie mamy znowu problem rozwiązywania szeregu ważnych kwestii poprzez akty nieustawodawcze. To proponowane przez Komisję Europejską podejście budzi wątpliwości, o których już była mowa, więc nie będę tego powtarzać. Znowu, kwestia liczby i zakresu ewentualnych aktów delegowanych i wykonawczych jest kwestią budzącą wątpliwości w trakcie analizy tego dokumentu. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#AgnieszkaPomaska">Bardzo dziękuję pani minister. Oddam teraz głos posłowi sprawozdawcy. Poseł Kazimierz Gołojuch.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#KazimierzGołojuch">Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo, szanowni państwo. Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady COM (2013) 265 dotyczy przeprowadzania kontroli urzędowych oraz wszelkich czynności służących zapewnieniu ochrony zdrowia ludzi, zwierząt i roślin w łańcuchu rolno-spożywczym. System kontroli ma być stosowany w odniesieniu do żywności i bezpieczeństwa żywności na wszystkich etapach jej wytwarzania, zdrowia i dobrostanu zwierząt, jakości i bezpieczeństwa pasz, stosowania pestycydów i GMO, jakości materiału do produkcji roślin, zdrowia roślin, produkcji ekologicznej, stosowania unijnych oznaczeń dla produktów tradycyjnych. Nadmieniam, że Rada Ministrów, jak w przypadku poprzednich dokumentów, nie przedłożyła w terminie opinii. Termin upłynął 22 maja 2013 r.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#KazimierzGołojuch">Powiem tak, jak już wcześniej podczas omawiania poprzednich aktów prawnych powiedziałem, że jestem i myślę, że wszyscy jesteśmy za tym, żeby była zdrowa żywność, za dobrostanem zwierząt, za dobrym materiałem siewnym i tak dalej, i z tego tytułu należałoby takie projekty popierać. Jednak pojawia się wiele pytań, takich na przykład: dlaczego wiele istotnych kwestii ma być regulowanych w drodze aktów delegowanych, jak ma być finansowany system kontroli, jak ma wyglądać współpraca pomiędzy poszczególnymi państwami członkowskimi, jakie kryteria – należałoby to precyzyjnie przedstawić – mają spełniać towary sprowadzane do Unii Europejskiej z państw trzecich. Te pytania się mnożą. Można by było je tutaj wymieniać. Boję się, żebyśmy przyjmując takie dokumenty – ja zgłaszam wniosek, żeby go nie przyjmować w takiej formie – nie wylali przysłowiowego dziecka z kąpielą. Podkreślam, że przy tak ogólnikowo napisanym dokumencie jego ocena, a przede wszystkim skutki finansowe dla gospodarki są nieprzewidywalne. Należy nad tym dokumentem pracować. Nie należy go przyjmować w takiej formie, w jakiej obecnie on się znajduje. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#AgnieszkaPomaska">Bardzo dziękuję. Otwieram dyskusję. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Pani przewodnicząca Fotyga.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#AnnaFotyga">Dziękuję bardzo. Pani minister, sprawa kontroli przemieszczania się towarów pochodzenia rolnego zarówno na terenie Unii Europejskiej jak i zwłaszcza poza Unią Europejską niejednokrotnie była przedmiotem ogromnych kontrowersji. Chciałabym więc poprosić panią minister o scharakteryzowanie zwłaszcza tych dokumentów, które w tej chwili omawiamy pod kątem na przykład handlu z Federacją Rosyjską i tamtejszych założeń dotyczących kontroli, praktyki i stosowanej polityki, bo jak wiemy to był przedmiot poważnego sporu całej Unii Europejskiej i nadal do pewnego stopnia tego typu problemy występują. Inną kwestią jest takie państwo, jak Ukraina, ale to myślę, że w tej chwili jest mniej istotne, bo też i skala jest trochę inna.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#AnnaFotyga">Przyznam, że rzeczywiście jestem zaniepokojona postulowaną skalą aktów delegowanych i implementowanych. W ogóle uznaję, że powinno być ich jak najmniej. Przy czym wolałabym, żebyśmy się nie ograniczyli do takiego stwierdzenia i chciałabym poprosić panią minister o przedstawienie w czasie, kiedy będziemy omawiali po raz kolejny wszystkie cztery dokumenty tego pakietu, informacji na temat tego, w jakim kierunku zmierza sytuacja. Zależy mi też na tym, żeby znać państwa stanowisko, konkretnie w jakich sprawach i jak sformułowane akty delegowane państwo dopuszczacie w przypadku tego pakietu.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#AgnieszkaPomaska">Dziękuję bardzo. Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Bardzo proszę, pani minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#KrystynaGurbiel">Dziękuję bardzo. Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo, pani przewodnicząca, jeśli chodzi o te akty delegowane, to oczywiście uwzględnimy to, przedstawiając czy formułując stanowisko rządu. Jeśli chodzi o kwestię relacji tych projektowanych przepisów do utrudnień w handlu z Federacją Rosyjską czy ewentualnie innymi państwami trzecimi, to jakbym mogła panią dyrektor Bartosińską poprosić o informacje na ten temat, dobrze?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#AgnieszkaPomaska">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#MagdalenaBartosińska">Dziękuję bardzo. Pani przewodnicząca, szanowni państwo, pani minister, jeżeli chodzi o kwestię kontroli urzędowych i te sprawy związane z przemieszczaniem towarów, tak jak pani minister wspomniała, ten akt prawny, rozporządzenie 882 dotyczyło do tej pory pasz, produktów pochodzenia zwierzęcego, produktów pochodzenia roślinnego. Teraz jego zakres znacznie się rozszerza. Obejmuje także inne obszary, w tym zdrowie roślin, materiał rozmnożeniowy i kilka jeszcze innych kwestii, w tym dobrostan.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#MagdalenaBartosińska">Jeżeli chodzi o sprawy związane z eksportem na rynki innych państw, państw trzecich w kwestiach weterynaryjnych zasadniczo te ramy prawne, które dotyczyły tematyki eksportu w tym nowym akcie prawnym nie ulegają aż tak drastycznym zmianom. Te zasady, reguły dotyczące wywozu pozostają podobne. Jeżeli chodzi o kwestie dotyczące kontaktów z państwami trzecimi, zarówno Komisja Europejska, przygotowując taki projekt aktu prawnego, musi kontaktować się z państwami trzecimi, które muszą akceptować te zasady, które obowiązują. Natomiast w kwestiach dotyczących weterynarii tu nie ma jakiejś rewolucji.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#AgnieszkaPomaska">Nie widzę więcej zgłoszeń. Tak, jak poprzednio, proponuję w konkluzji przyjąć, że Komisja wysłuchała informacji o dokumencie COM (2013) o numerze 265 i będziemy go omawiać konkretniej w późniejszym terminie.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#AgnieszkaPomaska">Przechodzimy do pkt 5, dokument COM (2013) o numerze 267. Bardzo proszę, pani minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#KrystynaGurbiel">Dziękuję bardzo, pani przewodnicząca. Wysoka Komisjo, to jest ostatni składnik tego pakietu omawianego dzisiaj. Chodzi o rozporządzenie w sprawie środków ochronnych przeciwko agrofagom roślin. Tutaj podobnie, jak w poprzednich przypadkach, jest to projekt, który ma na celu zmodernizowanie, uporządkowanie i ujednolicenie funkcjonujących do tej pory przepisów. Dotychczas sprawy związane ze zdrowiem roślin były regulowane dyrektywą z 2000 r., co oznacza, że były też regulowane w krajach członkowskich przepisami krajowymi wdrażającymi tę dyrektywę. Co więcej, przepisy dyrektywy były wielokrotnie nowelizowane, co negatywnie wpłynęło na spójność tekstu tego aktu prawnego.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#KrystynaGurbiel">Po dziesięciu latach obowiązywania postanowień dyrektywy została dokonana analiza skuteczności przyjętych w niej rozwiązań, w szczególności w odniesieniu do zapewnienia bezpieczeństwa fitosanitarnego Unii Europejskiej oraz nowych zagrożeń, które pojawiły się w trakcie obowiązywania postanowień tej dyrektywy. Analiza ta wykazała, że w wielu obszarach regulacje wymagają zmiany. Dotyczy to między innymi przepisów regulujących zasady importu do Unii Europejskiej towarów pochodzenia roślinnego pochodzących z państw trzecich.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#KrystynaGurbiel">Dotychczasowe przepisy unijne należą do najbardziej liberalnych na świecie. Mianowicie one zawierają dość wąską listę towarów, których wprowadzanie na obszar Unii jest zabronione, oraz innych towarów, które muszą spełniać szczególne wymagania, natomiast import pozostałych towarów nie podlega żadnym ograniczeniom, co oznacza, że dopóki się, że tak powiem, nie przekona, że coś jest niebezpieczne, można to wprowadzać. Ewentualne dodatkowe środki fitosanitarne są podejmowane dopiero po kilkakrotnym właśnie stwierdzeniu porażenia roślin przez organizmy kwarantannowe. W związku z tym, że nie jest to wystarczający poziom ochrony, projektowany akt prawny przewiduje możliwość przyjmowania przez Komisję Europejską tymczasowych środków fitosanitarnych, które mają właśnie zapobiegać rozprzestrzenianiu się takich nowych zagrożeń. Ponadto projektowane rozporządzenie rewiduje przepisy dotyczące stref chronionych ustanawianych na obszarze Unii Europejskiej w odniesieniu do określonych organizmów kwarantannowych. Te nowe przepisy, które mają bardziej szczegółowo regulować ustanawianie stref chronionych, mają ograniczyć ryzyko, że strefy takie będą utrzymywane w sposób nieuzasadniony.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#KrystynaGurbiel">Rozporządzenie ujednolici także zasady wydawania przez poszczególne państwa członkowskie tak zwanych paszportów roślin, czyli dokumentów, które stwierdzają, że mogą one być przemieszczane w obrębie Unii, to znaczy, że nie stwarzają ryzyka fitosanitarnego, czyli mogą być bezpiecznie przemieszczane. Obecnie takie przepisy dotyczące paszportów roślin są różnie interpretowane przez poszczególne państwa członkowskie, więc wymaga to ujednolicenia. Projektowane rozporządzenie będzie w lepszy sposób niż dotychczasowe korespondować z przepisami w zakresie nasiennictwa, wprowadzi też lepszą priorytetyzację celów w zakresie bezpieczeństwa fitosanitarnego w Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-30.4" who="#KrystynaGurbiel">W związku z tym rząd uważa, że podstawowe założenia tego rozporządzenia są trafne i sprzyjają zapewnianiu wyższego poziomu bezpieczeństwa fitosanitarnego w Unii Europejskiej, w tym także Polsce. Przy czym pozytywnie oceniamy uregulowanie zagadnień dotyczących zdrowia roślin w drodze rozporządzenia, a nie dyrektywy po to, aby zapewnić rzeczywiście jednolitość rozwiązań stosowanych w poszczególnych krajach członkowskich. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#AgnieszkaPomaska">Bardzo dziękuję. Sprawozdawcą tego dokumentu jest pan poseł Kazimierz Gołojuch.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#KazimierzGołojuch">Dziękuję. Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo, szanowni państwo. Celem omawianego dokumentu COM (2013) o numerze 267 jest uściślenie obecnie obowiązujących przepisów w zakresie ochrony roślin przed organizmami szkodliwymi. Przypomnę, że organizmy szkodliwe to szkodniki, mikroorganizmy wywołujące choroby i chwasty. Projekt zawiera regulacje służące kompleksowemu zapewnieniu ochrony roślin przed organizmami szkodliwymi, czyli agrofagami. Należy podkreślić, że w przedłożonym dokumencie nie zamieszczono list agrofagów kwarantannowych dla Unii Europejskiej, agrofagów priorytetowych, czyli szczególnie niebezpiecznych, i agrofagów jakościowych. Wykazy te mają być dopiero opracowane przez Komisję Europejską.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#KazimierzGołojuch">Analizując dokładnie i wnikliwie proponowane rozwiązanie, na chwilę obecną nie jesteśmy w stanie ocenić wpływu proponowanych rozwiązań na sytuację w rolnictwie. I znowu wiele istotnych kwestii ma być regulowanych w drodze aktów delegowanych – mówiliśmy już o tym wcześniej – a dotyczących zmian w załącznikach 1, 2 i 4. Chciałbym również podkreślić, że nie tylko w tym dokumencie, ale i w poprzednich dokumentach (często też spotykamy się z tym na Komisji do Spraw Unii Europejskiej) pojawiają się nieścisłe zapisy. Nie wiem, z czym się to wiąże. Czy takie zapisy pojawiają się w trakcie tłumaczenia? Czy tłumaczenie jest nieodpowiednie? Przypomnę tutaj, że kiedyś, omawiając ustawę o rolnictwie ekologicznym, wykryliśmy 5 błędów. Nie zawsze tłumacze w sposób ścisły i perfekcyjny tłumaczą poszczególne zapisy.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#KazimierzGołojuch">Z tego dokumentu przytoczę tylko niektóre nieścisłe zapisy. Niewielka ilość – co to znaczy? Znaczna ilość – co to znaczy? Podmiot upoważniony – ale jaki podmiot upoważniony? Właściwy organ – jaki to będzie właściwy organ? Tak że czytając ten dokument, widzimy, że tutaj są nieścisłe zapisy. Jakie będą kryteria identyfikacji agrofagów? Wiele pytań pojawia się w trakcie analizy tego dokumentu.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#KazimierzGołojuch">Przypomnę i chciałbym kontynuować ten temat, który rozpoczęła pani minister Fotyga. Mianowicie przypominamy sobie, jaki przed paru laty był problem z bakterią E.coli. Co się wtedy działo? Utraciliśmy rynki wschodnie. Nasi rolnicy ponieśli ogromne straty. Oczywiście później była rekompensata, ale z budżetu unijnego trzeba było przeznaczyć ogromne środki i nie wiadomo było, gdzie ta bakteria się pojawiła. Było przerzucanie odpowiedzialności, Niemcy na Hiszpanów, Hiszpanie na Niemców i tak dalej i tak dalej. Nie będę tego zresztą przytaczał, bo znamy tę sprawę. Po miesiącu dopiero okazało się, że w kiełkach fasoli, prawdopodobnie, bo to też nie do końca pewne, te bakterie się pojawiły. Jak na przyszłość zapobiec tego typu zjawiskom? Przecież mamy Europejski Urząd do Spraw Bezpieczeństwa Żywności. Jaka jest współpraca poszczególnych krajów członkowskich z Europejskim Urzędem do Spraw Bezpieczeństwa Żywności? I tak dalej i tak dalej. Tak że tych pytań jest wiele.</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#KazimierzGołojuch">Idąc drogą poprzednich dokumentów, chciałbym powiedzieć, że tutaj nie do końca są możliwe do przewidzenia skutki wprowadzania tego projektu. Po dokładnej analizie tego projektu, jak już wspomniałem, po rozmowie i szerokich konsultacjach z ekspertami, którzy twierdzą, że w takiej formie ten dokument, to rozporządzenie nie może być wprowadzone i jak w przypadku poprzednich dokumentów i że trzeba nad nim pracować, proponuję tylko go wysłuchać. Wysłuchaliśmy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#AgnieszkaPomaska">Dziękuję. Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Proponuję przyjęcie konkluzji, że wysłuchaliśmy informacji o dokumencie COM (2013) o numerze 267, a dokumentem zajmiemy się w terminie późniejszym.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#AgnieszkaPomaska">Przechodzimy do pkt 6, sprawy bieżące. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Pani przewodnicząca Fotyga.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#AnnaFotyga">Pani przewodnicząca i szanowni państwo, przysłuchując się dzisiejszym prezentacjom, zastanawiam się, czy nie powinniśmy – sądzę, że może to byłby dobry temat na najbliższe posiedzenie prezydium, ale jeśli jesteśmy w stanie podjąć taką decyzję teraz, to byłabym wdzięczna – poprosić Ministerstwo Spraw Zagranicznych, które jest właściwe do spraw europejskich, o przedstawienie listy aktów delegowanych i implementowanych, które zostały wydane do omawianych przez nas już aktów prawa wtórnego, tak, żebyśmy mogli zapoznać się ze skalą post factum. Ministerstwo dysponuje tego typu statystykami i nie musimy ich otrzymać z dnia na dzień.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#AnnaFotyga">Podczas omawiania właściwie każdego aktu zgadzamy się z rządem, że nie podobają się nam pomysły takiej liczby aktów delegowanych, natomiast jakby po odbyciu takiej dyskusji nie mamy wglądu w to, jak naprawdę wygląda skala tego typu działalności legislacyjnej. Więc moja prośba jest taka, żebyśmy się zwrócili do Ministra Spraw Zagranicznych albo ewentualnie do Prezesa Rady Ministrów z prośbą o przedstawienie informacji – nie wiem – w ubiegłym roku, od początku kadencji tego Sejmu do przyjmowanych aktów prawnych zostały wydany akty delegowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#AgnieszkaPomaska">Dziękuję, pani przewodnicząca. W piątek mamy posiedzenie prezydium. Do tego czasu zrobię takie rozeznanie, jakim trybem najlepiej się zwrócić, żeby takie informacje w możliwie sprawny i szybki sposób uzyskać. Pan poseł Gołojuch.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#KazimierzGołojuch">Chciałem jeszcze zapytać o to, kiedy poznamy opinię rządu do tych poszczególnych aktów prawnych, które dzisiaj były omawiane i czy jeszcze przed 24 czerwca powrócimy do omawiania powyższych dokumentów? Czy zmieścimy się w takim terminie czy nie?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#AgnieszkaPomaska">Patrzę, że panie kiwają głowami i rozumiem, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Pani minister?</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#KrystynaGurbiel">Dziękuję bardzo, pani przewodnicząca...</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#AgnieszkaPomaska">Czy jest szansa, że przed 24 czerwca dostaniemy to stanowisko? Takie jest w zasadzie pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#KrystynaGurbiel">Zrobimy, co w naszej mocy. Myślę, że mamy... Znaczy, jeśli nam się uda, to tak zrobimy. Zależy nam na tym, żeby jak najszybciej przedstawić te stanowiska w sposób formalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#AgnieszkaPomaska">Bardzo o to prosimy.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#KazimierzGołojuch">W sposób formalny, na Komisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#AgnieszkaPomaska">Tak, oczywiście. Oczywiście zgodnie z konkluzjami wrócimy do tych dokumentów.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#AgnieszkaPomaska">Nie widzę więcej zgłoszeń. Zamykam posiedzenie Komisji. Dziękuję.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>