text_structure.xml 126 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#KrzysztofJurgiel">Dzień dobry państwu. Otwieram posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Witam przybyłych gości. W porządku dziennym dzisiejszego posiedzenia mamy pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o izbach rolniczych oraz niektórych innych ustaw, druk nr 3203, a także pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich, druk nr 3247. Trzecim punktem obrad będą ewentualnie sprawy różne. Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie słyszę. Wobec tego stwierdzam przyjęcie porządku.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#KrzysztofJurgiel">Przed przystąpieniem do realizacji porządku obrad mam pytanie, czy na sali znajdują się osoby, wykonujące zawodową działalność lobbingową? Jeśli tak, to proszę o przedstawienie się. Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#KrzysztofJurgiel">Przystępujemy do realizacji punktu pierwszego porządku dziennego. Marszałek Sejmu skierował w dniu 3 marca poselski projekt ustawy z druku nr 3203 do Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi do pierwszego czytania. O uzasadnienie projektu ustawy proszę pana posła Mirosława Maliszewskiego. Przypomnę, że nad tym tematem, dotyczącym finansowania organizacji rolniczych w ramach COPA-COGECA, już nieraz debatowaliśmy. Mieliśmy podjąć inicjatywę legislacyjną na wniosek Krajowej Rady Izb Rolniczych, ale wtedy właśnie wpłynął projekt ustawy, który będzie prezentowany przez pana Mirosława Maliszewskiego. A po pierwszym czytaniu – czy po rozpatrzeniu tego projektu – zobaczymy, co dalej będziemy robili. Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MirosławMaliszewski">Dziękuję, panie przewodniczący. Szanowni państwo, Wysoka Komisjo. Tak, jak wspomniał pan przewodniczący, o tym projekcie już wielokrotnie mówiliśmy. Przypominam sobie takie posiedzenie kilka tygodni temu, na którym zapowiadałem, że nasz klub zgłosi taki poselski projekt do laski marszałkowskiej. Niniejszym jest on gotowy i odbywa się dzisiaj pierwsze czytanie, z czego jestem bardzo zadowolony, dlatego że jest to materia, która nie powinna być odkładana w procesie podejmowania decyzji – chodzi o finansowanie polskich organizacji, które reprezentowane są w strukturach Unii Europejskiej, w strukturach oddziałujących na proces podejmowania decyzji w kwestiach rolniczych. W związku z tym mam przyjemność w imieniu wnioskodawców przedstawić ten projekt.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#MirosławMaliszewski">Projekt zakłada finansowanie organizacji w latach 2015–2020. Przypomnę, że do tej pory za 2014 r. za pomocą jednej ustawy przyjmowaliśmy finansowanie. Ten projekt zakłada finansowanie w dłuższym okresie. Powoduje on zmiany w kilku ustawach – w ustawie o społeczno-zawodowych organizacjach rolniczych, o związkach zawodowych rolników indywidualnych, o izbach rolniczych. Ma na celu umożliwić dofinansowanie, refundację udziału polskich organizacji rolniczych w strukturach europejskich.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#MirosławMaliszewski">Co do głównej idei wydaje się, że jest ona przez wszystkich popierana. Tak to zawsze mówiono, także w roku ubiegłym, żeby trudy uczestnictwa udziału polskich organizacji rolniczych w strukturach europejskich – składek członkowskich, pobytów, tłumaczeń – móc sfinansować z budżetu państwa. Tego w zasadzie dotyczy ten projekt. O słuszności polskiej reprezentacji chyba też nie ma co za dużo dyskutować. Jest bardzo ważne, aby głos polskich rolników, głos organizacji rolniczych, był słyszany w strukturach europejskich, aby można było poprzez ten głos oddziaływać na proces tworzonego tam prawa. Będę jednocześnie chciał wnieść poprawki do tego projektu, ale chyba w momencie, kiedy będziemy już nad nim procedować. To wszystko tytułem uzasadnienia, panie przewodniczący. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#KrzysztofJurgiel">Dziękuję bardzo. Przypomnę, że najpierw odbędzie się ogólna dyskusja o zasadności projektu. A później, podczas rozpatrywania projektu – bo myślę, że skierujemy go do rozpatrzenia – wtedy będziemy zgłaszali już konkretne uwagi do poszczególnych zapisów. Chodzi o to, żebyśmy się nie powtarzali. Pan poseł Olejniczak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#CezaryOlejniczak">Dziękuję bardzo. Mam uwagi natury technicznej. Wiemy, jak było z opłacaniem składek w poprzednich latach przez naszych przedstawicieli w COPA-COGECA. Tutaj chcę przypomnieć o pewnych sporach między niektórymi związkami zawodowymi a Krajową Radą Izb Rolniczych. Chciałem zapytać, czy jeśli przyjmiemy tę ustawę w takim kształcie, jaki proponują posłanki i posłowie Polskiego Stronnictwa Ludowego, to już te spory się zakończą? Mam nadzieję, że się zakończą. Jeden ze związków zawodowych, mam tutaj na myśli kółka rolnicze, czuł się czy czuje się w pewien sposób pokrzywdzony na skutek tego całego zamieszania, jakie miało miejsce w ubiegłych latach.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#CezaryOlejniczak">Na temat roli związków zawodowych już dość dużo powiedziałem na jednym z poprzednich posiedzeń Komisji, bodajże dwa lata temu, które odbyło się w Sejmie w sali po przeciwnej stronie. Mówiłem na temat przedstawicieli, na temat składek płaconych przez członków poszczególnych związków zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#CezaryOlejniczak">Będę miał pytania do ministerstwa. Czy ministerstwo zna sytuację w poszczególnych związkach zawodowych, jeśli chodzi o liczbę członków? Nie musi pewnie znać, ale warto by było wiedzieć; tym bardziej, że pan minister w ostatnim czasie dużo mówił na temat roli związków zawodowych i deprecjonował to, co się działo na polskich drogach. Mówił, że nie mają przedstawicieli poszczególni przewodniczący związków, które wyrażały dezaprobatę wobec działań rządu na konkretnych rynkach rolnych.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#CezaryOlejniczak">Jeszcze mam jedno pytanie. Nie widzę niczego w tym projekcie ustawy, co sprawiałoby, żeby wybory do izb rolniczych odbywały się w przyszłości w terminie, w którym odbywają się wybory samorządowe. Frekwencja w wyborach do izb rolniczych, jak pokazują poszczególne lata, jest na bardzo niskim poziomie. Mandat, który sprawują poszczególni przedstawiciele gmin – najczęściej jest to dwóch przedstawicieli z każdej gminy do rady powiatowej izby rolniczej itd., itd. – ten mandat tak naprawdę według mnie jest słabym mandatem, skoro frekwencja w poszczególnych gminach jest na poziomie 3–4%. Są gminy, gdzie frekwencja jest rzeczywiście większa, ale w skali kraju średnia frekwencja prawdopodobnie nie przekracza 5%. Podejrzewam, że przedstawiciele izb rolniczych chcieliby też, żeby ten mandat, który otrzymują od płatników podatku gruntowego, był znacznie większy, a nie na poziomie 4% czy 5%, czy 8% tam, gdzie jest lepsza sytuacja.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#CezaryOlejniczak">A więc moje pytanie do wnioskodawców brzmi: dlaczego państwo nie spróbowaliście wpisać tutaj w projekt ustawy o izbach rolniczych oraz zmianie niektórych innych ustaw, żeby wybory do izb rolniczych odbywały się w terminie wyborów samorządowych? Spowodowałoby to znaczne zwiększenie frekwencji w tychże wyborach. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#KrzysztofJurgiel">Dziękuję bardzo. Pan poseł Ajchler.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#RomualdAjchler">Pan poseł Olejniczak już powiedział to, co Klub SLD miał w tej sprawie do powiedzenia. Popieram tę wypowiedź. Jednak warto by było, jeśli już mówimy o projekcie 3203, zapytać się – ponieważ mam tutaj trochę obaw – dlaczego mówi się tylko o tym, że związki zawodowe rolników indywidualnych reprezentują polskie rolnictwo. Nie do końca tak jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#KrzysztofJurgiel">Proszę mówić do mikrofonu, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#RomualdAjchler">Mówię o druku 3203. Warto by było się zastanowić, czy oprócz tego...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#KrzysztofJurgiel">Przepraszam, panie pośle. Proszę mówić do mikrofonu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#RomualdAjchler">Czy oprócz tych zapisów nie byłoby warto pomyśleć o związkach dzierżawców, bo ten związek jest pomijany? On funkcjonuje nie tylko na co dzień, ale także funkcjonuje w pracach sejmowych, w pracy nad aktami prawnymi. Warto by było również docenić tę organizację. To wszystko z mojej strony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#KrzysztofJurgiel">Dziękuję bardzo. Pan poseł Babalski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#ZbigniewBabalski">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, pani minister. Wypowiem się jakby w tym samym tonie. Otrzymałem 18 lutego odpowiedź na zapytanie, które złożyłem w sprawie możliwości korzystania z dotacji celowych przez Federację Związku Pracodawców-Dzierżawców i Właścicieli Rolnych. Z tej odpowiedzi, którą otrzymałem – a podpisał ją nikt inny, tylko podsekretarz stanu Tadeusz Nalewajk – nie wynika jasno, jakie ewentualnie będą w przyszłości losy możliwości finansowania do 2020 r. federacji pracodawców-dzierżawców.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#ZbigniewBabalski">Pytanie kieruję do pana posła, który będzie szczegółowo omawiał tę ustawę. Czy jest taka możliwość, by dołączyć do tej grupy również Federację Związku Pracodawców-Dzierżawców i Właścicieli Rolnych? Czy może zawarte jest to w jednej z zapowiadanych poprawek, które chce pan wnieść? Czy w ogóle będzie taka możliwość? Przez tyle lat te pieniądze otrzymywali; jakie były, takie były – ale je otrzymywali. Przecież to są też reprezentanci – i to nie byle jacy reprezentanci – polskiego rolnictwa. Myślę tutaj również o gospodarstwach wielkotowarowych. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#KrzysztofJurgiel">Pan przewodniczący Chróścikowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JerzyChróścikowski">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Rzeczywiście ta ustawa jest oczekiwana przez organizacje, związki zawodowe i izby, które są w COPA-COGECA, ponieważ ich działalność trwa od początku roku, a my nie mamy pełnej możliwości sprawnego funkcjonowania. To jest osłabienie naszych organizacji. Dlatego bardzo nam zależy na czasie, żeby państwo jak najszybciej uchwalili ustawę i dali nam możliwości działania.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#JerzyChróścikowski">Tu jest prośba do rządu o to, żeby do tych zmian, które zostaną uchwalone, szybko było wydane rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów. Aby nie było tak, jak w ubiegłym roku, kiedy to dopiero 10 listopada ukazało się rozporządzenie; mimo tego, że funkcjonowaliśmy, to byliśmy bardzo ograniczeni w możliwościach działania. Nie płaciliśmy składki. Mieliśmy bez przerwy monity i nas za to, brzydko mówiąc, ścigano bez przerwy pytając, dlaczego nie płacimy składki, jeśli taka składka jest ustalona.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#JerzyChróścikowski">Jeszcze jedna sprawa. Otóż chcielibyśmy, żeby rozporządzenie nie zostało wydane w takiej wersji, jak to zrobiono w zeszłym roku, gdy zapisano refinansowanie. Jeżeli jest refinansowanie, to świadczy o tym, że te pieniądze my musimy znowu pożyczać, musimy spłacać odsetki, musimy ponosić koszty i mieć problemy z zabezpieczeniem itd. W związku z tym jest prośba, żeby było tak, jak w poprzednich latach, czyli żeby było dofinansowanie składki, ujęte jako finansowanie składki. To powinno być ujęte jako bezpośrednie dofinansowanie – tak, jak było dotychczas – a nie jako refinansowanie, bo organizacje nie posiadają środków i dlatego występują o nie do państwa. Gdyby organizacje posiadały środki, to by nie występowały do państwa, żebyście wydawali pieniądze, bo te pieniądze byłyby nam niepotrzebne. W związku tym jest taka właśnie prośba.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#JerzyChróścikowski">Mam jeszcze jedną propozycję; myślę, że zgłosi ją kolega Telus. W ustawie o związkach zawodowych rolników indywidualnych, którą też tutaj zmieniamy, jest pewien zapis. O tym zapisie już parokrotnie mówiłem, ale ta kwestia nigdy nie może się przebić; jednak chciałbym, aby tym razem to się mimo wszystko udało. Zapis mówi, że podlegamy Konstytucji Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Tego zapisu nie powinno być, bo nie istniejemy już w PRL. Powinna być wpisana Rzeczpospolita Polska. W związku z tym to trzeba zmienić. Mam propozycję, żeby zrobić taką poprawkę, jak również dokonać drugiej zmiany, bo jest zapis, że mamy 25 województw. Nie mamy dzisiaj w Polsce 25 województw i naprawdę jest to bzdurny zapis, który nadal funkcjonuje. A jest okazja, by to zmienić. Takie poprawki zgłosi tutaj kolega poseł Telus. Chodzi o to, żeby je uwzględnić, bo uważam, że takie zapisy nie powinny mieć miejsca – jeśli mamy 16 województw, to dlaczego w ustawie ma figurować 25 województw? Chciałbym, żeby takie poprawki zostały przyjęte. To nie będzie w ogóle kolidowało z tą ustawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#KrzysztofJurgiel">Ta zmiana nie jest co prawda tematem obrad, ale Komisja będzie o tym decydowała i wnioskodawca. Pan przewodniczący Serafin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WładysławSerafin">Szanowny panie przewodniczący, panie i panowie posłowie. Myślę, że ustawa powinna być szybko przyjęta, bez pracy w podkomisjach, dlatego że mamy ogromne opóźnienie jeśli chodzi o opłatę składki członkowskiej. Przypomnę, że jest to chyba już z kolei czwarty rok takich komplikacji, a nie buduje to autorytetu i pozycji polskich organizacji w Brukseli. Jeżeli ten spór przełożymy potem jeszcze na wielomiesięczne debaty nad rozporządzeniem i finansowaniem, to znów termin sięgnie jesieni. Uważam, że powinniśmy to w maju, w czerwcu szybko załatwić.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#WładysławSerafin">Teraz tylko, panie przewodniczący, uwaga ogólna. Pomni ośmioletnich doświadczeń funkcjonowania dotacji widzimy, że wskazane by było, aby jednak Sejm w ustawie ograniczył uprawnienia pośredników. Powiem tak. Dzisiaj umocowanie jednego z beneficjentów po raz kolejny w roli tego, który rozdaje, który daje lub nie daje – a takim jest izba rolnicza – może podtrzymać ten konflikt, który trwał. Istnieje taka instytucja, że jest dowolność trzeciej ręki przy decydowaniu o pieniądzach celowych państwa. Do konfliktów dochodziło tylko z tego powodu, że jest to narzędzie polityczne – jednemu dać, drugiemu zabrać, nie przyjąć rozliczeń, zakwestionować warunki. Są to po prostu takie całkiem niepotrzebne gierki.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#WładysławSerafin">Ostatnie dwa lata pokazały, że można się było uczciwie rozliczyć. Ale uważam, że minister rolnictwa i tak, i tak rozlicza te koszty w taki sam sposób jak izba i powinien te obowiązki przejmować minister rolnictwa. A jeżeli już je wykonuje izba, to bez możliwości ingerowania w konstytucyjne uprawnienia pozostałych związków.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#WładysławSerafin">Wiele tych konfliktów zostało zbadanych przez organy państwa. Okazało się, że nie ma rażącego naruszenia prawa. Jeżeli jest naruszenia prawa, to jednakowo przez wszystkie organizacje. Nie tylko przez kółka rolnicze – a na nas było skierowane główne ostrze ataku. Żaden organ państwa tego nie potwierdził. Wręcz odwrotnie, Naczelny Sąd Administracyjny wydał orzeczenie, w którym zakwestionował wszelkie dotychczasowe kontrole i uznał, że związki zawodowe otrzymują dofinansowanie, a nie dotację, a zatem nie podlegają tym rygorom, dzięki którym powstało to całe zamieszanie. Jeżeli dokładnie nie sprecyzuje się tych definicji, to takie narzędzie może być znów wykorzystane do rozgrywek między organizacjami. A idą kampanie wyborcze, kampanie polityczne i naprawdę może mieć to poważne skutki.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#WładysławSerafin">Chciałbym, żeby sejmowa Wysoka Komisja w jakiś sposób zobowiązała w tej ustawie ministra rolnictwa do bezpośredniego dysponowania środkami i ich rozliczania. Nie ma żadnych przeszkód, żeby minister, mając do dyspozycji ogromny gabinet, wykonał sam te czynności, a nie zlecał wykonanie tego jednemu z podmiotów. Jeżeli izba jest również takim samym beneficjentem, to jeden z tych podmiotów jest wyróżniony. Występuje na prawach szczególnych w stosunku do innych beneficjentów, a to nie jest konstytucyjne. Nie mówię tego złośliwie. Mówię, że 8 lat złych doświadczeń powoduje, iż wiele związków może być wyeliminowanych, a wiele niedopuszczonych. Będzie to uznaniowość, a nie demokratyczne zarządzanie.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#WładysławSerafin">Chcę powiedzieć, że jeśli chodzi o naszą organizację, to zawsze się rzetelnie ze wszystkiego rozliczyła i zapłaciła to, co trzeba było. W związku z tym wszystko, co było medialnie przedstawiane, było efektem różnych gier politycznych i międzyzwiązkowych. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#KrzysztofJurgiel">Pan przewodniczący Korzeniowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#LeszekKorzeniowski">Dziękuję. Panie przewodniczący, pamiętam, że kiedyś, już chyba z 5 lat temu, rozmawialiśmy o tym problemie. Jakoś tak 4–5 lat temu; pamięć ludzka jest zawodna. Wtedy ten problem był niesamowicie napiętnowany przez wszystkich, którzy zabierali głos w tej kwestii, a szczególnie właśnie napiętnowane były kółka i organizacje. Nie znam ani powodu, ani tego, jak sprawa się zakończyła. Wiem, że między wami cały czas był jakiś tam problem. Teraz znowu powraca ta kwestia.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#LeszekKorzeniowski">Mam pytanie – czy w innych państwach Unii Europejskiej budżet państwa płaci składki za tego typu organizacje? Nie wiem tego, to jest moje pytanie. Patrząc też z kolei na poziom reprezentatywności poszczególnych związków rolniczych – jestem przerażony. Jeżeli izby rolnicze... Nie wiem, panie prezesie, ile wynosi ten elektorat, który teoretycznie ma możliwość wybierania przedstawicieli izb rolniczych. Nie wiem, ile to wynosi – 4%, 3%, 5%? Różnie się o tym mówi. Może zacząć od tego, żeby w jakiś sposób postarać się zwiększyć liczbę chętnych, którzy wzięliby udział w tych wyborach? Wiem, jak wyglądają te wybory w wielu miejscach. Też żyję na tej ziemi i wiem, że jedno dobre spotkanie potrafi zmienić układ w całym województwie, jeżeli chodzi o izby rolnicze. A to raczej nie świadczy dobrze o tym wszystkim.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#LeszekKorzeniowski">Tak więc rozumiem, iż Polska jako kraj powinna zapłacić te składki, ale uważam, że też nie możecie być takim ubogim krewnym, który ciągle na kolanach przychodzi i żebrze o te pieniądze – niezależnie od tego, czy to jest milion, czy pół miliona, czy ileś tam złotych. Wiadomo, że kwota tu zapisana nie przewróci budżetu. Ale nie czuję się fajnie, jeśli sam jestem członkiem tego samorządu rolniczego, a jednocześnie jestem takim ubogim krewnym, który stoi w kolejce po pieniądze i wyciąga rękę. Ludzie, to jest nie tak. To naprawdę jest nie tak. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#KrzysztofJurgiel">Pan przewodniczący Gołębiowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MariuszGołębiowski">Panie ministrze, panie przewodniczący. Panie pośle – oczywiście odnoszę się tu do wypowiedzi posła Olejniczaka – organizacje rolnicze powinny już zmądrzeć. Najwyższy czas na to, żeby nie wyciągać takich sytuacji, jakie wyciągaliśmy w poprzednich latach. To nie ulega żadnej wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#MariuszGołębiowski">Panie przewodniczący, jeśli ustawa ma powstać – a myślę, że ona będzie, taką mamy nadzieję – to uwagi naszego związku do ustawy są następujące. Przede wszystkim chcielibyśmy, żeby w ustawie było zapisane takie sformułowanie, jak 95% finansowania; nie do 95%, tylko 95% finansowania. A także chcielibyśmy, żeby to było zapisane w ustawie, a nie w późniejszym rozporządzeniu, bo tak, jak szanowni posłowie mówili, może to służyć powstawaniu kłótni pomiędzy organizacjami i tej niechlubnej sprawy, czyli jakiejś manipulacji z tym związanej. A jeżeli będzie to sztywno zapisane w ustawie, to nie będzie takich sytuacji. Niech to będzie nawet mniej; nie powinno być mniej, ale niech będzie to zapisane w ustawie, a nie w rozporządzeniu.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#MariuszGołębiowski">Oczywiście to wszystko powinno być finansowaniem, a nie refinansowaniem. To jest dla nas zasadnicza sprawa. Jeżeli chcecie nam pomóc, szanowny rządzie i szanowni posłowie, no to zróbcie finansowanie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#KrzysztofJurgiel">Dziękuję bardzo. Może najpierw pan Sikora, a główny wykonawca później. Dobrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#WiktorSzmulewicz">Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MarianSikora">Dziękuję, panie przewodniczący. Reprezentuję Federację Branżowych Związków Producentów Rolnych. Któryś z posłów pytał się tutaj, ilu nas jest. Tę właśnie federację tworzy 29 krajowych związków. Obsługujemy grupy robocze i dlatego nam bardzo zależy na tym, panie pośle, panie przewodniczący, żebyśmy tę ustawę uchwalili jak najszybciej. Co tydzień wysyłamy eksperta do COPA, do Komisji Europejskiej, gdzie zapadają pozytywne lub niepozytywne wnioski dla naszych organizacji rolniczych. Bez środków finansowych zawsze patrzą na nas, że dziwnie się zachowujemy: nie wpłaciliście składki, a dyskutujecie i wymagacie od nas itp. Zapłacona składka i środki finansowe na pobyt tam, na branie udziału w grupach roboczych w KE są potrzebne, bo COPA ma ogromne przełożenie i państwo o tym wiecie. Jeśli nam się uda na posiedzeniach COPA załatwić sprawę, to wtedy nasz minister rolnictwa ma dużo łatwiej, ponieważ jest zgoda wszystkich organizacji rolniczych, żeby przeszedł dany wniosek.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#MarianSikora">Dlatego w tamtym roku kryzysowym przeżyliśmy ogromny problem finansowy, bo 10 listopada weszło w życie rozporządzenie, które zmniejszyło nam finansowanie do 50%. Naprawdę był to kryzysowy rok, kiedy musieliśmy non stop jeździć, dbając o polskich rolników. Dlatego ta propozycja, którą wniósł już tu kolega Gołębiowski, żeby w ustawie było zapisane, że koszty pokrywane są w wysokości 95% – jest dla nas bardzo ważna, bo w rozporządzeniu Rady Ministrów różnie to później wygląda. W tamtym roku było tak, że 10 listopada otrzymaliśmy 50% i dotyczyło to całego roku. Ponieśliśmy ogromne koszty.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#MarianSikora">Jeśli chodzi o składkę, panowie posłowie, to związki branżowe od swoich członków pobierają składkę dobrowolną. Natomiast tu mówił pan przewodniczący, że nareszcie należałoby rozwiązać sprawy finansowe związków, żebyśmy nie chodzili i nie błagali o te skromne pieniądze – bo 4 mln zł to nie są środki, które zabezpieczają nasze potrzeby w Europie. My tam dopłacamy 5%, a nieraz są posiedzenia różnych grup, na które trzeba jeździć za własne środki, bez możliwości ich pokrycia.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#MarianSikora">Dlatego byłoby dobrze, abyśmy rozwiązali tę sytuację w taki sposób, jak mają to zrobione izby rolnicze – ustawowo. Ta sprawa byłaby prosta. W ustawie mamy odpis naszej rolniczej składki, natomiast my od swoich członków pobieramy dodatkową składkę. Dlatego też występujemy o te dodatkowe środki finansowe w budżecie, które są naprawdę korzystne – nie tylko dla polskich rolników, ale dla parlamentu i rządu, bo dzięki temu dużo łatwiej jest uzyskać w KE, na posiedzeniach Rady Ministrów, właśnie asygnatę dla pana ministra. Pan minister wtedy mówi: moje związki są za mną, potrzebują takiego a takiego wsparcia i jest zgoda COPA. Dlatego proponuję, żebyśmy jak najszybciej uchwalili ustawę z tą naszą poprawką odnośnie do 95%. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#KrzysztofJurgiel">Pan prezes Szmulewicz, najważniejsza na razie osoba.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#WiktorSzmulewicz">Dziękuję bardzo za takie uznanie, ale tak do końca pewnie nie jest. Szanowni państwo. Na pewno ustawa jest potrzebna szybko i tutaj nie ma nawet o czym dyskutować. Popieram stanowisko kolegów, jeśli chodzi o dofinansowanie 95% oraz – żeby to było jasne – dofinansowanie kosztów związanych z Brukselą. Krajowe koszty możemy mieć w wysokości 50%, tak jak było, bo jest to troszkę coś innego. Część naszych pozycji biurowych jest w ramach naszej działalności związków w kraju, więc to można byłoby tak ująć w pewnym sensie.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#komentarz">(Głos z sali: A nie 95%?)</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#WiktorSzmulewicz">Ale zgadzam się – jeśli będzie 95%, to też nie będę protestował przeciwko temu. To jest tylko moje zdanie na ten temat, żeby nie wzniecić tutaj burzy, że tak powiem, wśród kolegów.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#WiktorSzmulewicz">Druga sprawa, o którą zapytał pan poseł przewodniczący – o tę sytuację w izbach – i mówił, że się trochę wstydzi. Jeżeli chodzi o frekwencję, panie pośle, to naprawdę dzisiaj, po nowelizacji ustawy podatkowej z 2002 r., członkami izby są wszyscy płatnicy podatku rolnego. Jest to ponad 5 mln ludzi, bo jak ktoś ma nawet działkę, to też jest członkiem izby. Ale to jest tylko w rękach posłów, żeby to znowelizować i określić, kto jest członkiem izby. Według aktualnej ustawy o izbach, to członkiem izby jest każdy podatnik podatku rolnego i jego współmałżonek, czyli dzisiaj jest to około 5 mln ludzi.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#WiktorSzmulewicz">W ostatnich wyborach do izb, cztery lata temu, wzięło udział 290 tys. osób. Gospodarstw towarowych jest dzisiaj, jak jedni określają, 300 tys. – a drudzy mówią, że 400 tys. A więc biorąc to w stosunku do liczby 1,4 mln składających wnioski o płatności bezpośrednie widzimy, że ta frekwencja nie jest na poziomie 6–7%, tylko jest o wiele wyższa; to zależy, do jakich liczb się to odniesie.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#WiktorSzmulewicz">Druga sprawa. Często jest tak, że aby zostać kandydatem w wyborach do izby, trzeba zebrać 50 podpisów. W innych organach jest 15 i 25. W izbie, w sytuacjach małych gmin lub gmin miejsko-wiejskich, jest dzisiaj czasem trudno znaleźć 50 aktywnych rolników. A działkowcy nie chcą podpisywać poparć do izby, a więc czasami zebranie 50 podpisów jest jak gdyby od razu wyborem w gminie. Wtedy, jeżeli jest tylu kandydatów, ile miejsc, to w wyborach samorządowych normalnych nie ma dalej wyborów i od tego nie liczy się frekwencji. Jeżeli kandydat na radnego w okręgu jednomandatowym jest jeden, to nie odbywają się wybory. Jeżeli spełnił on wymagania, to zostaje radnym.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#WiktorSzmulewicz">A w izbach, nawet w tych gminach, gdzie kandydatów jest tylu, ile jest miejsc, wybory się odbywają. Tam idą już tylko zainteresowani, bo wyborów dokonano wcześniej. Jednak później, zgodnie z procedurami, wybory rad powiatowych odbywają się przy pełnych składach; wybory rad powiatowych, wojewódzkich i krajowych są już przy pełnym składzie. Nie ma tam takiego mandatu, żeby prezes powiatowy albo wojewódzki został wybrany jednym głosem albo kilkoma, ponieważ wtedy odbywa się druga selekcja.</u>
          <u xml:id="u-25.7" who="#WiktorSzmulewicz">Co do innych spraw, o których mówili koledzy, to wiemy, że różnie było na przestrzeni tych 8 lat. Sprawy też jeszcze nie są tak do końca czyste. Wyrok, który zapadł – i to Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, a nie NSA – nie dotyczył właściwości wydawania środków, a tego, kto ma oddawać za źle wykorzystane środki. Wojewódzki Sąd Administracyjny stwierdził tylko, że Krajowa Rada Izb Rolniczych ponosi pełną odpowiedzialność za źle wykorzystywane środki przez organizacje. Uważam, że dlatego przez te dwa lata krajowa rada jest tak bardzo dociekliwa i mocno dopytuje. Robimy to z takiego powodu, że jeżeli mamy zwracać za organizacje, które źle wydatkują środki, to musimy to dokładnie sprawdzać i nie ma zmiłuj się. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#KrzysztofJurgiel">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Kuropatwiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#LechKuropatwiński">Dziękuję. Panie przewodniczący, szanowne posłanki, szanowni posłowie. Ustawa, nad którą obradujemy, jest konieczna. Związki zawodowe wykonując swoją podstawową pracę, muszą być w jakiś sposób docenione, aby mogły te prace wykonywać na rzecz polskich rolników. Dzisiaj nie rozmawiamy o sprawach wyborów do izb rolniczych, bo to jest inna kwestia. Rozmawiamy o tym, czy związki zawodowe otrzymując dofinansowanie, dostają je do pełnych wydatków na związki. W 2014 r. otrzymaliśmy w październiku, a tak dokładnie to w grudniu, o 50% mniej pieniędzy, niż powinniśmy mieć. A wysyłaliśmy swoich ludzi.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#LechKuropatwiński">Druga sprawa. Jeżeli rozmawiamy o tym, że nie finansujemy biur krajowych, a finansujemy telefony, to gdzie one mają być? Finansujemy płace dla księgowych – gdzie oni mają pracować? A więc uważam, że tutaj ta sytuacja jest niepoważna. Godzimy się na stawkę w wysokości 95%, czyli finansowanie w wysokości 95%, ale nie w wysokości 50%. Jeżeli do artykułów biurowych mamy 50%, do transportu mamy 50%, no to skąd tu, kto, kiedy i jak?</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#LechKuropatwiński">Szanowne posłanki i szanowni posłowie. Uważam, że nie powinniśmy tak wiele dyskutować o tej sprawie. Zmieniajmy to, co jest złe. Naprawiajmy. Prowadźmy do tego, żeby wszystkie rozwiązania i zastrzeżenia były dobre. Każdy ma swoje winy w tej sprawie, która ciągnęła się przez lata. Dzisiaj nie mówmy, czy ten związek, czy tamten związek, tylko mówmy, że były jakieś tam winy. A te winy polegały na tym, że dofinansowanie – czy finansowanie, czy jak by to ktoś nazywał – otrzymywaliśmy zawsze albo w czerwcu, albo tak jak w 2014 r., czyli w grudniu. Nie może tak być.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#LechKuropatwiński">Nie chcę tego nazwać odpowiednio, tylko chcę powiedzieć, że to nas prowadzi do nierzetelności w pewnej sytuacji. Bo jak potem mamy się rozliczać, jeżeli coś się działo w styczniu, a my rozliczamy to w grudniu? A nieraz trzeba rozliczać bieżące sprawy i to jest sytuacja bardzo dla nas krępująca.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#LechKuropatwiński">My nie chcemy jałmużny. Chcemy pracować. Związki pracują w terenie. A my w tej sytuacji nie możemy nawet pracować w terenie. Nie możemy się spotkać z wyborcami. Nie możemy się spotykać z rolnikami, którzy mają możliwość oddziaływania na różne działania COPA-COGECA, na Parlament Europejski. Powinniśmy mieć możliwość spotkania się z posłami, z europarlamentarzystami, żeby im przedstawiać relatywne działania, które są w polskim rolnictwie. Bo znowu będzie tak, jak w 2014 r., że nie wiadomo, co to jest wędzenie czy jaka jest sytuacja odnośnie do mleka, ponieważ jedni mówią, że będzie tak, a drudzy – że inaczej. Jesteśmy odpowiedzialni i chcemy odpowiedzialnego traktowania. Wierzę, że parlament do tego podejdzie odpowiedzialnie i będzie to dofinansowanie, które do półrocza zacznie funkcjonować i wesprze nasze finansowe działania. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#KrzysztofJurgiel">Dziękuję bardzo. Proszę pana o zabranie głosu. Proszę się przedstawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#WaldemarRolewski">Waldemar Rolewski, wiceprezes Federacji Związków Pracodawców-Dzierżawców i Właścicieli Rolnych. Moja federacja na forum UE jest aktywna od 15 lat. Od wielu lat jesteśmy członkiem GEOPA. Jest to komitet pracodawców COPA, który ma mandat do reprezentowania COPA w europejskim dialogu społecznym. Moja federacja, żeby być członkiem GEOPA, musi być utworzona w oparciu o ustawę o pracodawcach. Ten pretekst posłużył do tego, żeby w ub.r. z dofinansowania – opłaty składki, a nie działalności, tylko składki w wysokości 30 tys. zł – moja organizacja została wykreślona. W związku z powyższym postuluję i zwracam się do pań i panów posłów, żeby zapis w tej ustawie nie wykluczał możliwości funkcjonowania mojej organizacji pracodawców w ważnej organizacji na forum UE.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#WaldemarRolewski">Nasza organizacja jest rozpoznawalna. Wyrobiliśmy sobie w tej organizacji pozycję reprezentowania państw, które zostały przyjęte razem z nami, czyli 12 państw tzw. demoludów. Jesteśmy bardzo zaangażowani w działania tej organizacji. Mamy członka zarządu tej organizacji, który reprezentuje pracodawców. Uważamy, że w pełni zasługujemy na takie wsparcie. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#KrzysztofJurgiel">Bardzo proszę panią minister, gdyby ewentualnie chciała zabrać głos. Już nie ma takiej możliwości, panie przewodniczący, już przechodzimy do rozpatrywania.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#KrzysztofJurgiel">Chciałbym, żebyśmy jak najszybciej tę ustawę uchwalili, bo dzisiejsza dyskusja, wypominanie, nie ma po prostu sensu. Jakaś zgoda była w 2006 r. przy pierwszym wprowadzaniu przepisów. Wszyscy to przyjęli, a teraz, po ośmiu latach, są jakieś rozbieżności. Mam nadzieję, że małe. Bardzo proszę, pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#ZofiaSzalczyk">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Minister rolnictwa pozytywnie ustosunkowuje się do projektu ustawy przedłożonej pod obrady Sejmu. Ta ustawa jest bardzo ważna, dlatego że umożliwia aktywną działalność polskich związków rolniczych na forum UE. Ta aktywność jest szczególnie ważna na forum COPA-COGECA, gdzie ustalane są bardzo istotne stanowiska w zakresie Wspólnej Polityki Rolnej, które przekładają się na późniejszy kształt rozporządzeń unijnych, dyrektyw unijnych, a więc na faktyczne wdrażanie WPR w kraju członkowskim – w tym przypadku w Polsce. Dlatego ta aktywność naszych związków zawodowych w Brukseli jest bardzo ważna.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#ZofiaSzalczyk">Niezwłocznie po uchwaleniu ustawy przygotujemy rozporządzenie wykonawcze – tak, aby można było wdrożyć refundację dla poszczególnych związków zawodowych. Odniosę się do dwóch kwestii, podniesionych tutaj w dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#ZofiaSzalczyk">Pierwsza kwestia to reprezentatywność poszczególnych związków zawodowych i stanu członkowskiego tych organizacji. Niestety, nie mogę Wysokiej Komisji poinformować o liczbie członków w poszczególnych organizacjach, bowiem minister rolnictwa nie ma takich uprawnień do żądania informacji od związków zawodowych na temat liczebności ich członków. Wielokrotnie minister zwracał się z prośbą o takie dane, niemniej jednak tych danych nie posiadamy. Jest to zgodne ze stanem prawnym.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#ZofiaSzalczyk">Druga kwestia to jest umożliwienie dotacji dla federacji dzierżawców. Pragnę państwa poinformować, że stan prawny jest taki: federacja jest związkiem pracodawców, nie jest organizacją rolniczą, nie jest związkiem zawodowym rolników i w opinii Departamentu Prawnego Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie może być zaliczona do grupy podmiotów, objętych tym rodzajem dotacji.</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#ZofiaSzalczyk">Jeszcze pan poseł Korzeniowski był uprzejmy zapytać, czy w innych państwach UE organizacje rolnicze otrzymują dotacje. Tak, otrzymują dotacje. Na zlecenie ministra rolnictwa FAPA przygotowała specjalny materiał, pokazujący jak wygląda ta sprawa w poszczególnych państwach UE. Ta informacja była udostępniona organizacjom rolniczym, ale możemy ją także udostępnić Wysokiej Komisji. Informacja pokazuje, jakie formy wsparcia i w jakiej wysokości występują w innych państwach UE. Reasumując – minister rolnictwa odnosi się pozytywnie do tej propozycji ustawowej i popiera oczekiwania organizacji rolniczych co do tego rodzaju wsparcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#KrzysztofJurgiel">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę wnioskodawcę o krótkie zajęcie stanowiska i przejdziemy do procedowania, jeżeli nie będzie innych wniosków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#MirosławMaliszewski">Panie przewodniczący, przede wszystkim chciałem podziękować za tę dyskusję, która odbyła się przed chwilą. Nie usłyszałem w tej dyskusji ani jednego głosu, który by podważał sens tego mechanizmu czy sens wprowadzenia w życie tej ustawy. Czyli jest obopólna zgoda na Sali, która mówi o tym, że trzeba dofinansowywać udział polskich organizacji w strukturach europejskich po to, aby wzmocnić głos polskiego rolnika. Chciałem też podziękować resortowi rolnictwa za poparcie tego projektu.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#MirosławMaliszewski">Natomiast bardzo krótko odnosząc się do szczegółowych pytań i uwag, które były zgłaszane, to w moim odczuciu zasadnicza sprawa dotyczyła mechanizmu refundowania czy refinansowania udziału organizacji w mechanizmie europejskim. Były rozważane dwie koncepcje. Jedna koncepcja to taka, żeby beneficjentami w stosunku do ministra rolnictwa jako płatnika tych środków składkowych były poszczególne organizacje. Druga koncepcja, to żeby izba rolnicza była takim pośrednikiem pomiędzy organizacjami a ministrem rolnictwa, który dysponuje tymi środkami, ale by sama też mogła być beneficjentem. Wśród wnioskodawców wygrała ta koncepcja, która została przedstawiona, aby to izba rolnicza była takim przedstawicielem i pełniła taką rolę.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#MirosławMaliszewski">Jeżeli chodzi o inne organizacje, to pani minister była uprzejma powiedzieć, jak sprawa wygląda, jeśli chodzi o organizację pracodawców i dzierżawców. Stąd m.in. w naszym projekcie takiego precyzującego zapisu nie ma, bo on wynika jasno z interpretacji. Natomiast w formule poprawek będę chciał zgłosić taki wniosek, aby organizacje spółdzielcze czy organizacja spółdzielcza, samorząd spółdzielczy, mógł być beneficjentem po to, aby mógł być uczestnikiem w COGECA i aby składki, ponoszone z tego tytułu mogły być refundowane.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#MirosławMaliszewski">Jeżeli chodzi o frekwencję w wyborach do izb rolniczych, to uznaliśmy, że ten projekt nie powinien jeszcze czy już regulować tej kwestii. To wymaga zasadniczej zmiany; być może nawet inicjatywy ze strony samych izb rolniczych. Trudno za pomocą systemu prawnego spowodować zwiększenie frekwencji. Wybory nie są obowiązkowe. A połączenie ich z wyborami samorządowymi wcale nie musi okazać się takim łatwym i dobrym, dlatego że jest zupełnie inny organ, który przeprowadza jedne i drugie wybory. Tam tym organem jest Państwowa Komisja Wyborcza. Tutaj jest sama izba rolnicza. Nawet nie wiem, czy dzisiaj nie ma sprzeczności prawnej łączenia jednych i drugich wyborów w tym samym czasie.</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#MirosławMaliszewski">Co do zmian dotyczących ustawy o związkach zawodowych rolników indywidualnych, o czym mówił pan senator Chróścikowski, to takie poprawki otrzymaliśmy przed chwilą. Będziemy nad nimi dyskutowali. Nie wiem – ale to nie moja rola, tylko Biura Legislacyjnego – czy te poprawki zbytnio nie wykraczają poza materię zawartą w projekcie ustawy. Ale przyjdzie na to moment, panie pośle. Chcę też powiedzieć, że zgłoszę w imieniu wnioskodawców tę poprawkę, która mówi o 95% pokrycia poniesionych wydatków. To chyba odpowiedź w telegraficznym skrócie na wszystkie pytania i sugestie, które pojawiały się w trakcie dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#KrzysztofJurgiel">Pan poseł Babalski otrzymał niewyczerpującą odpowiedź. Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#ZbigniewBabalski">No nie bardzo. Panie przewodniczący, pani minister. Zacytuję coś. To nie będzie wyrwane z kontekstu, z całości. To się będzie wszystko układało. Zacytuję jedno ze zdań z odpowiedzi, którą dostałem na moje zapytanie, dotyczące Federacji Związków Pracodawców-Dzierżawców i Właścicieli Rolnych. Pani minister – „W trakcie prac legislacyjnych można rozważyć dokonanie zmian w stosownych przepisach w celu umożliwienia Federacji Związków Pracodawców-Dzierżawców i Właścicieli Rolnych korzystanie z dotacji celowej w latach 2015 – 2020”. Przepraszam bardzo, ale nie bardzo rozumiem, dlaczego pani to definitywnie wykluczyła mówiąc, że nie można.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#ZbigniewBabalski">Zdaję sobie sprawę z tego, że to nie jest zmiana tylko tej jednej ustawy o izbach rolniczych. Może wymaga to też niewielkich zmian w ustawach o organizacjach pracodawców, ale taka możliwość po prostu jest. Podpisał to pismo pani kolega, pan minister Tadeusz Nalewajk. Widocznie chyba też miał takie informacje, że podczas prac legislacyjnych, panie przewodniczący, takie wątpliwości mogą wystąpić. Tylko chyba jest kwestia dobrej woli.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#ZbigniewBabalski">Jeżeli nawet są jakieś niuanse prawne, które może w tej chwili są jakąś barierą, to wydaje mi się, że przy okazji tej nowelizacji ustawy możemy ten temat w końcu zamknąć na co najmniej 5 lat, czyli do 2020 r. Trudno tym ludziom w jakiś sposób powiedzieć, że – wy tak właściwie z rolnictwem to nic nie macie do czynienia, bo się inaczej nazywacie. Kto robi produkcję towarową, pani minister? Wszyscy dokładnie wiemy. W związku z tym koszty refinansowania obecności tam przedstawicieli federacji chyba nie są aż takie wielkie, że tak mocno obciążą budżet.</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#ZbigniewBabalski">Przedstawiciele federacji mają w swojej ustawie o organizacjach pracodawców napisane wręcz, bodajże w art. 16 tejże ustawy, że mają prawo opiniować różnego rodzaju projekty, akty prawne itd. Czyli z jednej strony sankcjonujemy ich status prawny, a z drugiej strony mówimy – nie da rady was refinansować. Proszę bardzo ewentualnie jeszcze raz o rozważenie wprowadzenia zapisu, umożliwiającego korzystanie z tych finansów również przez federację. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#KrzysztofJurgiel">Dziękuję bardzo. Czy są jakieś wnioski? Pan przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#ArturDunin">Dziękuję, panie przewodniczący. Mam pytanie do pana mecenasa, gdyż padały tutaj pewne sugestie odnośnie do połączenia wyborów. Z tego, co wiem, to raczej jest to niemożliwe, ale chciałbym bardzo prosić o potwierdzenie. Tak, jak powiedział pan przewodniczący Maliszewski, to są dwa zupełnie inne organy. A poza tym w jednej z naszych ustaw odnośnie do wyborów jest chyba jakiś zakaz ich łączenia.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#ArturDunin">Jak to wygląda pod względem prawnym i czy faktycznie jest możliwość dokonania w tym samym dniu, w tym samym lokalu wyborczym, wyborów do izb rolniczych – i z tą samą komisją? Dla mnie jest to zupełnie niezgodne z przepisami, ale prosiłbym o rozwianie wątpliwości. Ewentualnie o przekonanie nas, że tak można zrobić. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#DariuszDąbkowski">Drodzy państwo, w tym momencie nie dysponuję...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#KrzysztofJurgiel">Panie mecenasie, ja teraz udzielam głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#DariuszDąbkowski">Przepraszam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#KrzysztofJurgiel">Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#DariuszDąbkowski">Szanowni państwo, w tym momencie nie dysponuję przepisami zasadniczymi dla tego aspektu sprawy, mianowicie Kodeksem wyborczym. Niewątpliwie ustawodawca, jeżeli chciałby takie zmiany przedsięwziąć w zakresie tej regulacji, dotyczącej izb rolniczych, musiałby dokonać wielowątkowych zmian w różnych ustawach. Być może po zmianie prawa byłoby to możliwe. Na obecnym etapie nie wiem, czy Kodeks wyborczy przewiduje tego typu regulacje w zakresie akurat dotyczącym samorządu rolników.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#DariuszDąbkowski">Powtórzę, że to wymagałoby zmian systemowych i w obecnej sytuacji nie pokuszę się o jednoznaczne stwierdzenie, jakby to wyglądało w przepisach obowiązujących. Prawdopodobnie byłoby to trudne do zrealizowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#KrzysztofJurgiel">Dziękuję bardzo, panie mecenasie. Nie powinniśmy dzisiaj o tym dyskutować, bo to nie jest tematem posiedzenia. Czy są wnioski formalne? Pani minister chciała zabrać głos? Na jaki temat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#ZofiaSzalczyk">Chciałam odpowiedzieć panu posłowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#KrzysztofJurgiel">Będzie właściwy punkt, będzie poprawka i będziemy dyskutowali. Naprawdę przepraszam, pani minister. Będzie zgłoszona poprawka przez pana Babalskiego i wtedy będzie czas na stanowisko rządu. Myślę, że to będzie najlepszy moment. A pan poseł Telus co jeszcze chciał powiedzieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#RobertTelus">Chciałbym się jeszcze wypowiedzieć w kwestii wyborów do izb rolniczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#KrzysztofJurgiel">Przepraszam, panie pośle, ale nie jest to temat naszych dzisiejszych rozmów. Uchwalmy tę ustawę o finansowaniu. Przepraszam, ma pan prawo się wypowiedzieć, ale nie jest to tematem dzisiejszej dyskusji. Na razie mamy jeszcze przeprowadzenie wyborów 10 maja, a potem będziemy myśleli o innych wyborach.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#KrzysztofJurgiel">Nie ma formalnych wniosków. Zakończymy pierwsze czytanie. Przechodzimy do rozpatrzenia projektu ustawy. Teraz przypomnę, że poprawki powinny być zgłaszane na piśmie. Osoby, które nie są posłami, muszą uzyskać podpis posła, jeśli chcą zgłosić poprawkę. Dopiero wtedy będzie ona rozpatrywana.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#KrzysztofJurgiel">Przechodzimy do rozpatrywania projektu ustawy. Tytuł ustawy. Nie ma uwag. Przyjmujemy.</u>
          <u xml:id="u-47.3" who="#KrzysztofJurgiel">Art. 1. Tutaj pewnie pan przewodniczący Maliszewski zabierze głos. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#MirosławMaliszewski">W art. 1 punkt, który zaczyna się od słów „Koszty związane z uczestnictwem izb rolniczych” chciałbym rozszerzyć o zapowiadany samorząd spółdzielczy. Proponuję, aby ten punkt brzmiał: „Koszty związane z uczestnictwem izb rolniczych, związków zawodowych rolników indywidualnych, społeczno-zawodowych organizacji rolników” – i tu zmiana – „oraz samorządu spółdzielczego w ponadnarodowych organizacjach rolniczych reprezentujących interesy zawodowe rolników indywidualnych wobec instytucji Unii Europejskiej są w latach 2015–2020 ponoszone przez Krajową Radę Izb Rolniczych i dofinansowane z budżetu państwa w formie dotacji celowej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#KrzysztofJurgiel">Pan poseł Babalski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#ZbigniewBabalski">Również w tym samym trybie chcę zgłosić poprawkę, panie przewodniczący, do art. 1 ust. 1. Nie będę już wszystkiego czytał, bo państwo macie ten tekst przed sobą. Po słowach „organizacji rolników” dodać „związków pracodawców-dzierżawców i właścicieli rolnych w ponadnarodowych organizacjach” i dalej treść bez zmian. Czyli analogicznie jest to samo, co zgłosił przed chwilą pan przewodniczący Maliszewski, tylko występuje inna nazwa organizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#KrzysztofJurgiel">Opinia Biura Legislacyjnego. Czy to jest zgodne z prawem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#DariuszDąbkowski">Szanowni państwo, to są dwie poprawki, które odnoszą się do art. 35b ust. 1 ustawy o izbach rolniczych i one niejako uzupełniają katalog organizacji, wymienionych w tym artykule. Tylko zwracam uwagę na konieczność pewnych konsekwencji, które tutaj projektodawcy muszą mieć na uwadze.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#DariuszDąbkowski">Proszę zwrócić uwagę, że obecna konstrukcja jest następująca – jest art. 35b ustawy o izbach rolniczych oraz konsekwentnie artykuły 14a ust. 2 w ustawie o społeczno-zawodowych organizacjach rolników oraz art. 8a ust. 2 w ustawie o związkach zawodowych rolników. Konstrukcja jest taka. Zmieniacie państwo równolegle te trzy ustawy. Jeżeli teraz rozbudowujecie czy w przyszłości chcecie rozbudować katalog z art. 35b ust. 1 ustawy o izbach rolniczych, to musicie odpowiednio rozbudować te ustawy właściwe.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#DariuszDąbkowski">W przypadku poprawki pana posła Maliszewskiego chodzi o zindywidualizowanie ustawy, która dotyczy samorządu spółdzielczego. To prawdopodobnie będzie prawo spółdzielcze, a więc trzeba dokonać odpowiedniej zmiany w prawie spółdzielczym; analogicznie jak jest w ustawie o społeczno-zawodowych organizacjach rolników oraz o związkach zawodowych rolników indywidualnych. Proszę zwrócić uwagę, jak to jest ujęte w tych ustawach – może tytułem przykładu przytoczę jedną z nich.</u>
          <u xml:id="u-52.3" who="#DariuszDąbkowski">Związki zawodowe rolników indywidualnych. Art. 8a stanowi w ust. 1: „Związki zawodowe rolników indywidualnych mogą przystępować do: międzynarodowych organizacji rolniczych, ponadnarodowych organizacji rolniczych prezentujących interesy zawodowe rolników indywidualnych wobec instytucji Unii Europejskiej”. Ust. 2: „Koszty związane z uczestnictwem związków zawodowych rolników indywidualnych w organizacjach, o których mowa w ust. 1 pkt 2, są w roku 2014” – odnoszę się do obecnego brzmienia – „dofinansowywane na zasadach określonych w przepisach o izbach rolniczych”.</u>
          <u xml:id="u-52.4" who="#DariuszDąbkowski">Proszę zwrócić uwagę – najpierw była duża nowelizacja na lata 2008–2013. Później była mała nowelizacja na 2014 r. A teraz jest następna, duża nowelizacja na lata 2015–2020. Gdyby państwo przestudiowali te nowelizacje z ubiegłych lat, to one mniej więcej są kalką każdej poprzedniej nowelizacji. Teraz chcecie państwo to rozbudować. W mojej ocenie wymaga to konsekwencji w odpowiednich ustawach, dotyczących tych organizacji, których katalog chcecie wprowadzić w art. 35b ust. 1. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#KrzysztofJurgiel">Czyli wynika z tego, że poprawki nie są kompletne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#RomualdAjchler">Nie wiem, czy ta poprawka, którą złożył pan poseł Maliszewski jest niekompletna, dlatego że biorąc pod uwagę zapisy ustawy – Prawo spółdzielcze, to w prawie spółdzielczym jest możliwość i jest delegacja, iż Krajowa Rada Spółdzielcza może przynależeć do innych organizacji, w tym także międzynarodowych. A więc nie rozumiem tutaj zarzutu niekompletności tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#KrzysztofJurgiel">Panie pośle, o ile ja to rozumiem, to w każdej ustawie dotyczącej poszczególnych organizacji ma być zapis, że koszty związane z uczestnictwem tej organizacji w organizacjach ponadnarodowych dofinansowane są na zasadach określonych w przepisach o izbie rolniczej. Czyli przywołuje się jakby do pierwszego artykułu. Jak rozumiem słowa pana mecenasa, to tutaj trzeba uzupełnić ustawy o zapisy tego artykułu. Jedna ustawa – Prawo spółdzielcze. Druga, która dotyczy dzierżawców – nie wiem, jak się nazywa ta podstawowa. Tutaj o to chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#RomualdAjchler">Dobrze. Panie przewodniczący, czy mogę w tej chwili zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#KrzysztofJurgiel">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#RomualdAjchler">Proszę państwa, jeżeli chcemy zrobić tylko po łebkach i załatwić tylko sprawę dofinansowania, a nie poprawić tej ustawy, żeby ona była czytelna – to gratuluję pomysłu. Jeśli robimy cokolwiek, to zróbmy coś wreszcie porządnie. Uwzględnijmy te...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#KrzysztofJurgiel">Ale nikt nie mówił, panie pośle, że ktoś chce to robić po łebkach. Dyskutujemy. Po prostu są braki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#RomualdAjchler">Jak wynika z tego, co widzę, to najlepiej byłoby powołać podkomisję i niech ona się tym zajmie. Bo wchodzimy już nie tylko w tą materię, ale także w materię, o której powiedział pan senator w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#KrzysztofJurgiel">Wnioski formalne mogą być różne, panie pośle. Nikt nic po łebkach nie robi, natomiast uważam, że odkładanie dzisiaj tej sprawy na inny termin spowoduje, że znowu trzeba będzie czekać pół roku. Pan przewodniczący Dunin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#ArturDunin">Też jestem zaniepokojony, że pewne kwestie mogą nam umknąć, a więc mam prośbę do wnioskodawców o wycofanie w tej chwili tych poprawek i przygotowanie kompletu poprawek tak, żeby one były pełne, a następnie zgłoszenie ich podczas drugiego czytania. Czy byłaby taka możliwość? Faktycznie wydaje się, że przy włączaniu dodatkowych instytucji przydałoby się, żeby uzupełnić tę ustawę. Czy jest taka możliwość i zgoda? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#KrzysztofJurgiel">Pan mecenas zabierze głos jako pierwszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#DariuszDąbkowski">Z punktu widzenia konstrukcji ustawowej i procesu legislacyjnego oczywiście formalnie jest taka możliwość. Tylko proszę zwrócić uwagę, że przedłożenie poselskie dotyczy tylko zmiany dat. Teraz wprowadzona taka poprawka może w przyszłości zostać uznana za wykraczającą poza zakres przedłożenia pierwotnego, bo rozbudowujemy – jako Komisja, jako parlament – katalog uprawnionych organizacji. Może się pojawić taka sytuacja, że ktoś niezadowolony ze stanowionego w ten sposób prawa może podważać to z punktu widzenia formalnego. Trudno mi w tym momencie oszacować, jakie jest ryzyko, bo zakres jest związany z uczestnictwem w ponadnarodowych organizacjach. Niemniej jednak państwo tutaj musicie je zważyć.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#DariuszDąbkowski">Niewątpliwie z technicznego punktu widzenia i jakości tych poprawek, ich ewentualne zgłoszenie w drugim czytaniu będzie lepiej obrazowało intencje wnioskodawców, bo będą prawdopodobnie kompletne. Natomiast zawsze będzie aktualne pytanie, na ile one korespondują z przedłożeniem pierwotnym i czy nie wykraczają poza zakres tego przedłożenia. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#KrzysztofJurgiel">Nie widzę tu problemu, bo jeśli jest wola Komisji, to możemy zrobić przerwę i w ciągu pół godziny ktoś przygotuje poprawki, jeśli jest w stanie. Tylko prawnie odnieść się do całej ustawy – Prawo spółdzielcze. To jest jeden element. A drugi element to możliwość zgłoszenia poprawek w drugim czytaniu w Sejmie. Wypracujmy stanowisko, które będzie dobre. Pan przewodniczący Maliszewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#MirosławMaliszewski">Moja poprawka dotyczy samorządu spółdzielczego. Uwzględniając to, co powiedział pan mecenas, to taka zmiana jest prosta w prawie spółdzielczym, bo jest art. 259 prawa spółdzielczego, który mówi, co należy do zadań Krajowej Rady Spółdzielczej. W pkt. 1 jest reprezentowanie polskiego ruchu spółdzielczego w kraju i za granicą. Wystarczy w którymś momencie dodać taki punkt, że koszty związane z uczestnictwem itd. są dofinansowane na zasadach określonych w przepisach o izbach rolniczych. A więc taką poprawkę jestem w stanie napisać w ciągu kilku minut, ale jeżeli będzie wola Komisji, żeby to zrobić w drugim czytaniu, to również się do tego przychylam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#KrzysztofJurgiel">Tutaj widać… Przepraszam, panie pośle, najpierw pan mecenas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#DariuszDąbkowski">Oczywiście pan poseł ma pierwszeństwo, panie przewodniczący. Niemniej jednak ja tutaj z panem posłem Babalskim w trakcie pierwszego czytania dyskutowałem na temat jego poprawki i tam jest pewien problem. Mówię o ustawie o pracodawcach, o związkach pracodawców. Tamta ustawa dotyczy wszelkich form organizacji pracodawców bez dookreślenia, że chodzi o konkretnych...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#KrzysztofJurgiel">Panie Serafin, panie przewodniczący – proszę nie przeszkadzać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#DariuszDąbkowski">…pracodawców, związanych z rolnictwem. A proszę zwrócić uwagę, że wszystkie te trzy ustawy, które państwo obecnie nowelizujecie, z istoty swojej dotyczą rolnictwa i nie ma problemu z napisaniem normy prawnej, dotyczącej funkcjonowania tych organizacji w ponadnarodowych organizacjach rolniczych, ponieważ wszystkie te organizacje ze swojej istoty są rolnicze.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#DariuszDąbkowski">Natomiast w przypadku prawa spółdzielczego i ustawy o pracodawcach tamte organizacje mają różnoraki charakter. Są organizacje pracodawców niezwiązane z rolnictwem i szkopuł tkwi w tym momencie w tym, żeby odpowiednio w tych ustawach napisać, że chodzi o te organizacje, ale w zakresie, w którym funkcjonują w sprawach dotyczących rolnictwa. Bo proszę zwrócić uwagę, że organizacjami ponadnarodowymi są organizacje stricte poświęcone i funkcjonujące w dziedzinie rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-70.2" who="#DariuszDąbkowski">A więc wbrew pozorom to faktycznie wydaje się proste i można to napisać w miarę szybko, ale nie zalecałbym takiego procedowania, bo trzeba w odpowiedni sposób doprecyzować, że chodzi o samorząd spółdzielczy, ale tylko w zakresie dotyczącym tej działki rolniczej. Natomiast rozumiem, że inne związki samorządu, w tym przypadku spółdzielczego, już nie byłyby zainteresowane funkcjonowaniem w tym zakresie. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#KrzysztofJurgiel">Pan poseł Maliszewski chciał coś powiedzieć w sprawie tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#MirosławMaliszewski">Pan mecenas ma rację. Zwracam się do pana posła Babalskiego, abyśmy te poprawki na tym etapie wycofali, przygotowali je lepiej i zgłosili w drugim czytaniu. Deklaruję to w imieniu swojej poprawki i wnioskodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#KrzysztofJurgiel">Pan poseł Babalski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#ZbigniewBabalski">Z ogromną przyjemnością przyjmuję takie rozwiązanie, panie przewodniczący. Spokojnie przygotujemy poprawkę. Chodziło mi o to, czy będzie po prostu zgoda, aby zgłosić poprawkę w trakcie drugiego czytania. Jeśli jest zgoda, to w porządku. Wycofuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#KrzysztofJurgiel">Zgody nie potrzeba, aby zgłosić poprawki w drugim czytaniu. Każdy może zgłosić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#ZbigniewBabalski">No nie, bo pan mecenas zaznaczył tutaj, że może to wykraczać poza materię, nad którą dzisiaj procedujemy. Ale jest zgoda i wycofuję poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#KrzysztofJurgiel">Jeśli chodzi o materię, to decyduje poseł wnioskodawca, bo on jest właścicielem ustawy. Jeszcze może ją całą wycofać na tym etapie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#RomualdAjchler">Panie przewodniczący, chciałem wzmocnić głos pana posła Babalskiego w sprawie dzierżawców i również głos pana przewodniczącego odnośnie do spółdzielców. Niemniej jednak uważam, że poprawka powinna być dobrze przygotowana i nie mam obaw, panie mecenasie, że wykroczymy poza materię – tym bardziej, że to jest projekt poselski. Nie widzę tutaj żadnego problemu.</u>
          <u xml:id="u-78.1" who="#RomualdAjchler">Natomiast dzierżawca to pracodawca, ale on jest przede wszystkim rolnikiem. Dzierżawca jest tym, który uprawia rolę. Chodzi o to, czy chcemy, żeby należał do organizacji, która zadba również i o jego interesy, a nie tylko o interesy rolników indywidualnych. Przecież mamy różne grupy, które pracują w rolnictwie – począwszy od spółdzielczości, poprzez dzierżawców, a także i spółki, które też parają się rolnictwem. Chciałbym, żeby o ich sprawach w UE – tam, gdzie decyduje się o rolnictwie – też była mowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#WładysławSerafin">W sprawie formalnej. Mogę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#KrzysztofJurgiel">Panie prezesie, jaka sprawa formalna? O co chodzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#WładysławSerafin">Chciałem tylko wyjaśnić jedną sprawę. Nikt nie zabrania tym organizacjom już dziś się stowarzyszyć w organizacjach europejskich – za własne pieniądze. Tu spór idzie tylko o to, czy mogą korzystać z dofinansowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#ZbigniewBabalski">Co to znaczy własne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#WładysławSerafin">Nikt nie zabrania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#KrzysztofJurgiel">Przepraszam, ale nie kontynuujmy dyskusji. Problemów na pewno nie zabraknie, bo będzie problemem chociażby wysokość finansowania. Z tego, co wiem, to były to 4 mln zł rocznie. Teraz, gdy dochodzą nowe organizacje, to trzeba to zwiększyć, ale to jest jakby też decyzja Sejmu. Te dwie poprawki na tym etapie zostały wycofane. W związku z tym do art. 1 nie ma propozycji zmian. Przyjmujemy go.</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#KrzysztofJurgiel">Art. 2. Tutaj pan Chróścikowski zgłosił poprawki, dotyczące...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#JerzyChróścikowski">Dotyczące art. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#KrzysztofJurgiel">Przepraszam, do art. 3. A więc do art. 2 nie ma uwag. Przyjmujemy.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#KrzysztofJurgiel">Art. 3. Panie mecenasie, jakie są opinie do tych poprawek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#DariuszDąbkowski">Opinia, analogicznie jak w poprzednim temacie, może być tylko jedna, a mianowicie wniesione w tym trybie poprawki mogą zostać w przyszłości uznane za wykraczające poza zakres przedłożenia poselskiego. Jeszcze raz powtórzę argumentację, jaka odnosiła się do poprzedniej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#DariuszDąbkowski">Proszę zawrócić uwagę na wąski zakres nowelizacji – zmiana daty przyznawania dotacji. Natomiast tutaj państwo wnioskodawcy chcą de facto zmienić od strony ustrojowej zasady funkcjonowania związków zawodowych rolników indywidualnych. W oczywisty sposób może zostać to potraktowane jako ominięcie inicjatywy ustawodawczej. Trybunał Konstytucyjny w takich sytuacjach ma w miarę jednolite orzecznictwo i to orzecznictwo nie może być chyba w inny sposób rozumiane akurat w tym przypadku. A zatem jeżeli już ta poprawka miałaby zafunkcjonować jako propozycja, to w mojej ocenie jako osobna inicjatywa ustawodawcza. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#KrzysztofJurgiel">Pan przewodniczący Chróścikowski, wnioskodawca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#JerzyChróścikowski">Szanowni państwo, w związku z tym prosiłbym jednak, żeby to wprowadzić jako poselski projekt zmieniający i żebyśmy ze sobą nie kolidowali, jeżeli miałoby to budzić później wątpliwość prawną. Napisałem poprawkę, żeby zwrócić uwagę na zagadnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#KrzysztofJurgiel">Czyli wycofuje pan tę poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#JerzyChróścikowski">Wycofuję. Niektórzy posłowie ją podpisali. Zróbmy to w ramach inicjatywy. Dobrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#KrzysztofJurgiel">Dobrze. Przygotować może związek, a wtedy Komisja może wyjść z inicjatywą ustawodawczą. Pan poseł Telus.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#RobertTelus">Tylko w kwestii formalnej, bo jednak senator nie ma prawa wycofania poprawki, tylko mają takie prawo posłowie i ja chciałem tę poprawkę wycofać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#KrzysztofJurgiel">Tak. Dziękujemy, panie pośle. W związku z tym art. 3 przyjmujemy bez zmian, czyli zgodnie z propozycją wnioskodawców.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#KrzysztofJurgiel">Art. 4. Nie ma propozycji zmian.</u>
          <u xml:id="u-94.2" who="#KrzysztofJurgiel">Art. 5. Pan poseł Maliszewski. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#MirosławMaliszewski">Panie przewodniczący, w art. 5 proponuję zawrzeć ten zapis, mówiący o 95%. Proponuję, żeby zapis brzmiał następująco: „W 2015 r. z dotacji celowej dofinansowane są koszty w wysokości 95%, związane z uczestnictwem izb rolniczych” i dalej bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PiotrWalkowski">Tylko w roku 2015?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#JerzyChróścikowski">95% i kropka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#MirosławMaliszewski">Tak, tak. Rzeczywiście dobra uwaga. „W latach 2015 – 2020”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PiotrWalkowski">No i teraz jest dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#JerzyChróścikowski">Trzeba dopisać lata.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#MirosławMaliszewski">Tak. Jeszcze raz: „W latach 2015 – 2020 z dotacji celowej dofinansowane są koszty w wysokości 95%, związane z uczestnictwem izb rolniczych” i dalej bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#KrzysztofJurgiel">A czy to nie będzie później dowolność, jeśli chodzi o kwotę? Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#DariuszDąbkowski">Najpierw chciałbym zobaczyć, jak ta poprawka wygląda. Co prawda pan poseł ją odczytał, ale mam pewne wątpliwości, bo art. 5 dotyczy tylko i wyłącznie 2015 r. To jest kalka tego rozwiązania, jakie było w roku 2014. Teraz jest pytanie do strony rządowej, czy to rozwiązanie może być rozszerzone na dalsze lata? Bo de facto będzie to korespondowało nie tylko z jednym rokiem 2015, ale praktycznie z całością tej normy, którą tutaj państwo stworzycie; chodzi o dofinansowanie.</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#DariuszDąbkowski">A więc na razie nie mogę się w sposób jednoznaczny wypowiedzieć. To jest przepis przejściowy, a dotychczas był na 2015 r. Jest pytanie, czy rozszerzenie przepisu na dalsze lata nie zburzy tej konstrukcji, która tutaj została wskazana. Proszę zwrócić uwagę na końcówkę art. 5 – „poniesione od dnia 1 stycznia 2015 r.”. Zatem ośmielam się stwierdzić, że coś może tutaj w tym zakresie budzić wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#KrzysztofJurgiel">Słucham przedstawiciela rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#ZofiaSzalczyk">To jest rozwiązanie, odnoszące się do 2015 r. i mówiące, że koszty pokrywane są już od stycznia 2015 r. A więc artykuł jest logiczny i taki powinien pozostać, bo to jest specjalne rozwiązanie dla...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#KrzysztofJurgiel">Ale czy te 95% można tu wpisać? Czy rząd to popiera, czy nie? To, że w 2015 r. dofinansowanie wyniesie 95%, a nie tyle, ile jest w rozporządzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#ZofiaSzalczyk">My mamy to regulowane w rozporządzeniu. Nie mam upoważnień...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#KrzysztofJurgiel">Tutaj padła propozycja pana posła, żeby przenieść to do ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#ZofiaSzalczyk">Do rozważenia. Nie mogę w tej chwili podjąć takiej decyzji, ale ustawa będzie w dalszym ciągu procedowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#KrzysztofJurgiel">Panie pośle, myślę, że może by pan poprawkę zgłosił w drugim czytaniu po konsultacjach, żeby potem tu nie zrobić jakiegoś błędu.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#KrzysztofJurgiel">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#DariuszDąbkowski">Starając się pomóc panu posłowi Maliszewskiemu powiem, że wydaje się, iż to powinien być osobny artykuł. Konstrukcja art. 4 i art. 5 raczej nie budzi wątpliwości, przynajmniej na dzień dzisiejszy. A pan chce po prostu rozszerzyć kwestię, żeby z tej dotacji było sfinansowanych 95% kosztów, czyli zbudować de facto stałą normę o charakterze materialnym.</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#DariuszDąbkowski">Dlatego tutaj być może albo trzeba dać osobny przepis o charakterze dostosowującym któryś z artykułów, albo nawet pomyśleć o odpowiedniej zmianie ustawy o izbach rolniczych w zakresie art. 35b. To są takie moje wskazówki, czynione bardzo na gorąco. Przepraszam najmocniej, ale sprawa jest chyba jednak skomplikowana i wymaga dogłębnej analizy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#KrzysztofJurgiel">Pan przewodniczący Maliszewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#MirosławMaliszewski">Zgadzam się znowu z panem mecenasem, ale wydaje mi się, że pani minister nie odpowiedziała na pierwotne pytanie pana mecenasa, a mianowicie czy ten zapis możemy potraktować jako dotyczący 2015 r. i twardo zapisać? Czy możemy go rozszerzyć na lata do roku 2020? Czy tu nie będzie sprzeczności chociażby z ustawą budżetową?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#ZofiaSzalczyk">Mówi pan o kwocie 95%?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#MirosławMaliszewski">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#ZofiaSzalczyk">My nie mamy takiego budżetu, żeby z góry powiedzieć, że 95% kosztów każdej organizacji będzie zrefundowanych. Musiałyby zostać ustalone limity środków, bo przecież budżet na ten cel jest skończony. Natomiast gdyby sprawa została otwarta, to byśmy się tutaj znaleźli w bardzo poważnym kłopocie finansowym, ponieważ każda organizacja mogłaby złożyć wniosek o dotację na dowolną kwotę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#KrzysztofJurgiel">Pan poseł Maliszewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#MirosławMaliszewski">W związku z tymi wątpliwościami proponuję też tę kwestię odłożyć do drugiego czytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#KrzysztofJurgiel">Dziękuję bardzo. W takim razie art. 5 przyjmujemy w wersji, która została przedstawiona we wniosku.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#KrzysztofJurgiel">Art. 6 – ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia. Dobrze jest, tak?</u>
          <u xml:id="u-119.2" who="#KrzysztofJurgiel">Całość ustawy. Czy ktoś jest przeciw przyjęciu całej ustawy? Przyjmujemy.</u>
          <u xml:id="u-119.3" who="#KrzysztofJurgiel">Czy jest potrzebna opinia UKIE? Pani minister, czy jest potrzebna opinia UKIE? Czy jest potrzebna opinia MSZ? Rząd teraz o tym decyduje zgodnie ze zmienionym regulaminem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#ZofiaSzalczyk">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#KrzysztofJurgiel">Nie ma takiej potrzeby. Wyznaczamy posła sprawozdawcę. Pan poseł Maliszewski jako wnioskodawca, jeśli wyrazi zgodę. Wyraża pan zgodę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#MirosławMaliszewski">Tak, wyrażam zgodę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#KrzysztofJurgiel">Czy są inne kandydatury? Nie widzę zgłoszeń, a więc pan poseł Maliszewski jest posłem sprawozdawcą. Ten punkt kończymy, zamykamy. Czekamy na drugie czytanie.</u>
          <u xml:id="u-123.1" who="#KrzysztofJurgiel">Teraz przechodzimy do drugiego punktu porządku obrad – pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o ubezpieczeniach upraw rolniczych i zwierząt gospodarskich. Tutaj będzie propozycja prezydium, żeby powołać podkomisję do procedowania tej ustawy, więc proszę kluby o zgłaszanie kandydatów. Panie ministrze, wycofuje pan projekt? Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#KazimierzPlocke">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Jeżeli mógłbym poprosić Wysoką Komisję, to prosiłbym, żeby przyspieszyć procedowanie – tym bardziej, że jest zaledwie kilka poprawek do rządowego projektu ustawy i one upraszczają projekt. A więc wydaje nam się, że można nie powoływać podkomisji. Prosimy, żeby ten projekt rozpatrzyć na dzisiejszym posiedzeniu Komisji, bo to są poprawki, które nie wzbudzają wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#KrzysztofJurgiel">To proszę o prezentację. Tylko powiedziałem, że jest propozycja powołania podkomisji, ale wniosek musi być formalnie zgłoszony. Na razie takiego wniosku nie ma. Proszę o przedstawienie projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#KazimierzPlocke">Dziękuję, panie przewodniczący. Przechodzę zatem do uzasadnienia projektu ustawy o zmianie ustawy o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Do tego projektu zostało zgłoszonych kilka poprawek.</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#KazimierzPlocke">Pierwsza poprawka dotyczy wielkości dofinansowania z budżetu do składki na ubezpieczenie upraw rolnych i zwierząt gospodarskich do 65%. To jest ten projekt, o którym rozmawialiśmy wcześniej, żeby budżet dofinansował do składki ubezpieczeniowej do 65%. Po stronie rolnika byłoby 35%. To jest pierwsza uwaga.</u>
          <u xml:id="u-126.2" who="#KazimierzPlocke">Kolejna uwaga dotyczy włączenia do ubezpieczeń upraw warzyw i owoców z równoczesnym dofinansowaniem składki – w 50% rolnik, w 50% budżet państwa – i do 5% sumy ubezpieczenia. A więc te rozwiązania są nowe i chcieliśmy również uwzględnić...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#KrzysztofJurgiel">Panie prezesie izb rolniczych i pani dyrektor – prosimy o spokój.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#KazimierzPlocke">To jest praktyczna realizacja wniosków, które były zgłaszane przez producentów owoców i warzyw, żeby również włączyć do pakietu ubezpieczeniowego te uprawy.</u>
          <u xml:id="u-128.1" who="#KazimierzPlocke">Panie przewodniczący, trzecia uwaga jest związana z innym sposobem składania wniosków o przyznanie dotacji przez zakłady ubezpieczeniowe. Chcielibyśmy uniknąć takiej sytuacji spiętrzenia i proponujemy, żeby rozłożyć wnioski o dotacje, tak aby płatności z budżetu zdywersyfikować. Dlatego proponujemy, żeby to były dwa terminy składania tychże wniosków i dwa razy w roku rozliczalibyśmy się z zakładami ubezpieczeniowymi, co oczywiście w sposób znakomity usprawni nam też płynność wydatków z budżetu.</u>
          <u xml:id="u-128.2" who="#KazimierzPlocke">Kolejna uwaga dotyczy wprowadzenia nowych rozwiązań w zakresie delegowania na ministra rolnictwa wydania rozporządzenia we współpracy z Ministerstwem Finansów w zakresie jednolitego wzoru dokumentu, jak również dokumentów dotyczących sprawozdawczości. Chodzi o to, żeby te dokumenty były tożsame, akceptowane zarówno przez Ministra Finansów, jak i przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Tych rozwiązań wcześniej nie było, a więc teraz chcielibyśmy je również uwzględnić.</u>
          <u xml:id="u-128.3" who="#KazimierzPlocke">Kolejna kwestia dotyczy definicji rolnika w rozumieniu przepisów rozporządzenia 1307 z 2013 r., które najogólniej rzecz ujmując, dotyczy tych rolników, którzy pobierają płatności bezpośrednie i mają obowiązek ubezpieczenia powierzchni w 50%, jeśli chodzi o uprawy roślin i ubezpieczenie zwierząt gospodarczych. Dlatego ta definicja została również dołączona.</u>
          <u xml:id="u-128.4" who="#KazimierzPlocke">Wreszcie ostatnia kwestia, która dotyczy skrócenia okresu karencji dla takich zjawisk jak powódź i susza. Była karencja 30-dniowa. Proponujemy, żeby to było 14 dni, a więc tak, jak w przypadku gradu i wiosennych przymrozków.</u>
          <u xml:id="u-128.5" who="#KazimierzPlocke">To są główne uwagi. Chciałem też poinformować Wysoką Komisję, że w sierpniu 2014 r. wystąpiliśmy do Komisji Europejskiej o notyfikowanie tego projektu. Natomiast w lutym tego roku KE ostatecznie ten projekt notyfikowała, dlatego też jest to dziś przedmiotem obrad Wysokiej Komisji. Panie przewodniczący, wnoszę o przyjęcie proponowanych rozwiązań do projektu ustawy i o dalsze procedowanie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#KrzysztofJurgiel">Dziękuję bardzo. Panie ministrze, na wstępie mam dwa pytania. Nie wiem, czy pan otrzymał tę opinię prawną. Są dwie opinie prawne, dotyczące rządowego projektu ustawy. Tutaj są postawione jak gdyby dwa pytania. Jaka jest przyczyna zmiany do art. 2 pkt 2? Dotyczy to definicji producenta rolnego. Co prawda w opinii wskazuje się, że nie ma już rozporządzenia 70/2001, ale w dalszej części mówi się, że tutaj może wypaść część podmiotów, które są określone w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej. To wymaga wyjaśnienia.</u>
          <u xml:id="u-129.1" who="#KrzysztofJurgiel">Druga sprawa to porozumienia koasekuracyjne. Tutaj są zgłaszane wątpliwości co do zapisów. To są dwie sprawy, które wymagają wyjaśnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#KazimierzPlocke">Panie przewodniczący, rzeczywiście w tej opinii tego typu uwagi się znalazły, natomiast chcę zwrócić uwagę, że odnosimy się do definicji...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#KrzysztofJurgiel">Przepraszam, bo jeszcze poseł Babalski chciał zabrać głos w tej sprawie. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#ZbigniewBabalski">Nie tylko w tej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#RomualdAjchler">Ja też.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#KrzysztofJurgiel">A także pan poseł Ajchler.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#ZbigniewBabalski">Tylko może pan minister odpowiedziałby od razu kompleksowo. Panie ministrze, czym było spowodowane, że art. 5 ust. 2 otrzymuje brzmienie: „Dopłaty wynoszą do 65%”. Podkreślam wyraz „do”, czyli jest to absolutna dowolność. Niby jest wyżej, bo to trzeba jasno podkreślić, ale jest „do”, a więc dowolność wydaje mi się dość duża. Czy nie warto by było zapisać chociażby jakichś widełek? Powiedzmy, że nie mniej niż 40%, a do 65%. Panie ministrze, może znaleźć jakiś złoty środek?</u>
          <u xml:id="u-135.1" who="#ZbigniewBabalski">Ta kwestia w podobny sposób dotyczy składki ubezpieczeniowej zwierząt. Występuje tam analogiczna sytuacja. Też jest „do 65%”. Może warto by było rozważyć bezpieczny przedział – nie mniej niż 40%, do 65%. Wtedy ta uznaniowość jest zdecydowanie mniejsza, niż faktycznie może nastąpić. Nie mam podejrzeń i złej woli w stosunku do pana ministra, ale różnie to w życiu bywa. Panie przewodniczący, zgłaszam te dwie uwagi. Jeśli trzeba będzie, to będzie do tego poprawka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#KrzysztofJurgiel">Pan poseł Ajchler, a potem pan przewodniczący Gołębiowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#RomualdAjchler">Panie przewodniczący, z chęcią podpiszę się pod tą poprawką, o której mówił pan poseł Babalski, dlatego że to musi być określone ściśle. Nie może być tutaj dowolności, bo to raz rządowi będzie się chciało do 65%, a raz do 5%, a raz może do 1%. Muszą być jasne reguły gry i rolnik musi mieć te sprawy załatwione od początku do końca. Tak myślę o sprawach dotyczących ubezpieczenia produktów roślinnych i zwierzęcych.</u>
          <u xml:id="u-137.1" who="#RomualdAjchler">W pełni popieram tę poprawkę i już nie pytam, czy warto, bo na pewno zgłoszę taką poprawkę, jeśli nie dojdziemy do porozumienia podczas pracy nad tą ustawą. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#KrzysztofJurgiel">Pan przewodniczący Gołębiowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#MariuszGołębiowski">Panie ministrze, panie przewodniczący. Jak pan dobrze pamięta, zawsze jako rolnicy zgłaszamy te postulaty, żeby zwierzęta rolnicze były w tej ustawie traktowane lepiej. Mam pytanie do pana ministra. Czy są dane z ostatnich lat, ilu producentów rolnych, którzy hodują zwierzęta, skorzystało z tego ubezpieczenia rolniczego? Tutaj nie możemy porównywać upraw rolnych, wymarznięć, gradobić i powodzi do chowu czy hodowli zwierząt. Powinniśmy dla zwierząt zrobić większy ukłon w tej ustawie, a tego nie ma. Uważamy, że bardzo zły jest przymus ubezpieczania zwierząt, jeśli nikt z tego nie korzysta. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#KrzysztofJurgiel">Pan poseł Telus.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#RobertTelus">Odniosę się do tej poprawki, którą zgłosił poseł Babalski. W tej chwili dyskutujemy na ten temat i mamy troszeczkę różne zdania, dlatego że do tej pory było nie mniej niż 40%. Jeżeli zostawimy to, co proponuje ministerstwo, czyli do 65%, to może być nawet zmniejszenie, ponieważ do 65% to nawet jest 35%. Proponowałbym, żeby było nie mniej niż 65% i wtedy mamy jakby sprawę załatwioną do końca. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#KrzysztofJurgiel">Panie ministrze, bardzo proszę o odpowiedź na te pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#KazimierzPlocke">Panie przewodniczący, jeżeli chodzi o pierwszą kwestię, dotyczącą rolnika czy definicji rolnika, to zwracam uwagę, że rozporządzenie 1307 z 2013 r. definiuje rolnika, który korzysta z pomocy publicznej i ma obowiązek ubezpieczenia 50% upraw i zwierząt gospodarskich. To jest ta kwestia. My również odnosimy się do definicji aktywnego rolnika, a więc do tych rolników, którzy autentycznie zajmują się produkcją rolniczą. To jest odpowiedź na te pytania, które zadał pan przewodniczący, posługując się opinią prawną. Uważamy, że te rozstrzygnięcia są jak najbardziej adekwatne do sytuacji i zgodne z obowiązującymi przepisami, które do tej ustawy chcemy wpisać.</u>
          <u xml:id="u-143.1" who="#KazimierzPlocke">Kwestia druga dotyczy zapisu, że dofinansowanie z budżetu do składki będzie wynosiło do 65%. Poprzedni zapis mówił, że nie mniej niż 40% i 50%. Natomiast Minister Finansów koncepcji tej naszej propozycji nie podzielił…</u>
          <u xml:id="u-143.2" who="#komentarz">(Głos z sali: Aha, to dopłata ulegnie zmniejszeniu.)</u>
          <u xml:id="u-143.3" who="#KazimierzPlocke">Jeśli wiecie, to nie pytajcie.</u>
          <u xml:id="u-143.4" who="#komentarz">(Głos z sali: To szkoda tylko tej ustawy, panie ministrze.)</u>
          <u xml:id="u-143.5" who="#KazimierzPlocke">Natomiast do 65% oznacza, że kwestie te będą rozstrzygane co roku rozporządzeniem Rady Ministrów w ustawie budżetowej. Te rozstrzygnięcia zostały uwzględnione. Uważamy, że te uzgodnienia, które poczyniliśmy z Ministerstwem Finansów, są jak najbardziej zasadne. A więc proponuję, żeby przyjąć te rozwiązania, dlatego że one dają nam możliwość dojścia do tej górnej granicy, która jest opisana w ustawie.</u>
          <u xml:id="u-143.6" who="#KazimierzPlocke">Ostatnia kwestia dotyczy wypowiedzi pana przewodniczącego Gołębiowskiego. Chcę poinformować, że w przypadku upraw roślin z tej oferty skorzystało ponad 143 tys. rolników. Natomiast jeśli chodzi o hodowców zwierząt, to skorzystało 426 gospodarstw, a więc widzimy, że tutaj mamy bardzo wiele do zrobienia. Liczymy też, że rozwiązania przyjęte w Programie Rozwoju Obszarów Wiejskich w zakresie dopłat bezpośrednich do zwierząt również powinny polepszyć tę sytuację. To jest ta oferta, która dzisiaj jest na stole. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#KrzysztofJurgiel">Pan przewodniczący Chróścikowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#JerzyChróścikowski">Dziękuję. Panie przewodniczący, panie ministrze. Wiadomo, że ta sprawa była zapowiedziana dość dawno; od dawna mówiono, że będzie nowelizacja ustawy. Było to ogłoszone zaraz po wyborach i doczekaliśmy do tego momentu. Teraz jest pytanie, jak do tej propozycji podchodzą firmy ubezpieczeniowe? Czy rzeczywiście zostało to z nimi skonsultowane? Czy zaprezentowane tu propozycje są aprobowane przez te firmy? Czy to będzie pakiet, na który od dawna liczyliśmy? Czy to znowu będzie wybiórcze? Czy dojdzie do tego, że znowu firmy ubezpieczeniowe sobie zrobią tak, iż nie będzie to pakiet, tylko to będzie wybiórcze?</u>
          <u xml:id="u-145.1" who="#JerzyChróścikowski">Dzisiaj rolnicy zostali postawieni pod ścianą, że ze względów ekonomicznych ubezpieczają tylko jedną roślinę. Mają spełniony warunek, że ubezpieczyli i sprawa jest niby legalnie załatwiona. Natomiast formalnie powszechność ubezpieczeń, która miała być wprowadzona, nie spełnia się w tej ustawie. W związku z tym pytam, czy ta ustawa zagwarantuje w tej chwili możliwość pakietowego ubezpieczenia? Czy tak, jak mówiłem, firmy ubezpieczeniowe to aprobują? Czy będzie znowu spór między firmami?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#KrzysztofJurgiel">Proszę odnieść się do konsultacji. To jest w uzasadnieniu i dużo uwag czy wniosków nie zostało tutaj uwzględnionych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#KazimierzPlocke">Jeżeli chodzi o opinie firm ubezpieczeniowych, to przypomnę, że mamy w tej chwili trzy: Państwowy Zakład Ubezpieczeń, Concordia i Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych. Te firmy odnoszą się do tego projektu pozytywnie.</u>
          <u xml:id="u-147.1" who="#KazimierzPlocke">Natomiast jeżeli chodzi o ryzyka, o których mówił pan przewodniczący, to w tym projekcie i w tych zapisach, które proponujemy, tych spraw nie rozstrzygamy. One są rozstrzygnięte w ustawie zasadniczej, gdzie ryzyka są rozdzielone. To tyle. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#KrzysztofJurgiel">Jakie stanowisko ma pan Szmulewicz?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#WiktorSzmulewicz">Mam głosić stanowisko rządowe w tej sprawie? Wcześniej zgłaszałem uwagi do projektu. Część z nich została uwzględniona, część nie. Nie mam więcej zastrzeżeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#RomualdAjchler">To ja mam pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#KrzysztofJurgiel">Dziękuję bardzo. Pan poseł Ajchler.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#RomualdAjchler">Mam pytanie do pana prezesa izb rolniczych. Panie prezesie, jaki jest pana stosunek do tej dopłaty? Czy powinna być określona granica, poniżej której rząd nie powinien schodzić, czy nie? Czy jest pan za tym zapisem, jaki jest tutaj, czyli albo zero, albo do 65%?</u>
          <u xml:id="u-152.1" who="#RomualdAjchler">Tak nie można robić. Powinniście jako izby... Nie chcę państwa pouczać, ale oczekiwałbym ze strony izb rolniczych walnięcia trochę pięścią w stół i udzielenia pomocy rolnikom. Ludzie, nie bójcie się, po to jesteście! Nie musicie się ciągle podlizywać rządowi. Po co? W taki sposób nie załatwimy wiele dla rolnictwa. Można byłoby wiele z tych spraw załatwić. To jest takie stanie okrakiem i nie wiadomo, co zrobić. Albo dostaniecie milion więcej dotacji, albo nie dostaniecie. Dostaniecie, bo o tym, póki co, decyduje Sejm, a nie decyduje o tym minister rolnictwa. A więc prosiłbym, żebyście wsparli to działanie i pomogli – nie tylko na etapie COPA-COGECA i w UE, ale i w polskim parlamencie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#RobertTelus">Za dużo pan, panie pośle, wymaga.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#KrzysztofJurgiel">Jeszcze pan prezes Szmulewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#WiktorSzmulewicz">Panie pośle, jestem też za tym, żeby było 65%, a nawet więcej. A więc to nie jest ta kwestia. Sądzę, że rola posłów jest o wiele wyższa i wasza władza jest, że tak powiem, bardziej adekwatna i nie musicie walić pięścią w stół. Ja będę walił pięścią w stół, jeśli będzie się co roku ukazywało rozporządzenie i będzie dawało mniej niż 65%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#RomualdAjchler">To, panie prezesie, już jest za późno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#ZbigniewBabalski">Będzie za późno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#WiktorSzmulewicz">W tym rozporządzeniu mam prawo opiniowania rozporządzeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#RomualdAjchler">Jeśli pan przewodniczący pozwoli. Panie prezesie, ja wiem, jaka jest moja rola i pan doskonale też wie. Ja wiem, jaka jest siła związków zawodowych i chciałbym mieć też wsparcie ze strony związków zawodowych w tym, co robię tutaj. A wydaje mi się, że dbając o to, żeby dopłaty do składki nie były mniejsze niż 40%, żeby ta dolna granica nie była niższa niż 45% – dbam o interesy rolników. A boję się, bo znam podejście do rolnictwa Ministra Finansów, znam podejście wszystkich tych spoza rolnictwa, którzy mówią, że rolnikom się sypie szuflą pieniądze. A więc wiem, co może być w budżecie państwa na 2016 r. czy w następnych latach obowiązywania ustawy, czy nawet w 2015 r.</u>
          <u xml:id="u-159.1" who="#RomualdAjchler">Dlatego wsparcie nas przez związki zawodowe, izby rolnicze na tej sali ma duże znaczenie, bo to nie jest tylko wymysł posłów, ale także mamy dodatkowo wzmocnienie przez tych, którzy reprezentują rolników. O to mi chodzi i o nic więcej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#WiktorSzmulewicz">Panie pośle, ma pan moje pełne wsparcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#KrzysztofJurgiel">Odniosłem wrażenie, że poseł Ajchler wierzy w to, iż organizacje bronią rolników.</u>
          <u xml:id="u-161.1" who="#KrzysztofJurgiel">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#SylwesterGajewski">Dziękuję bardzo. Sylwester Gajewski, Krajowa Rada Drobiarstwa. Jestem na tej sali prawdopodobnie jedynym rolnikiem, który całe swoje gospodarstwo ma ubezpieczone w 100% – zarówno jeśli chodzi o hektary, jak i o zwierzęta gospodarskie. Przyjechałem tutaj, ponieważ prace nad ustawą – ciągle rzekomo polepszaną, nowelizowaną – idą w dalszym ciągu w fatalnym kierunku. Dopóki każdy hektar, każde zwierzę gospodarskie, każde drzewko, każdy krzaczek, który daje produkcję, nie będzie ubezpieczony – to nie mówmy o żadnym ubezpieczeniu.</u>
          <u xml:id="u-162.1" who="#SylwesterGajewski">Moja propozycja jest następująca. Przygotujcie państwo rozwiązanie o powszechnym i obowiązkowym ubezpieczeniu upraw rolnych i zwierząt gospodarskich – to po pierwsze. Po drugie – zbudujmy w oparciu o składki system wzajemnych ubezpieczeń. Po trzecie -skończmy z tym procederem dokarmiania firm ubezpieczeniowych.</u>
          <u xml:id="u-162.2" who="#SylwesterGajewski">Mam następującą propozycję jako rolnik, jeśli mogę mieć taką propozycję. Zastanówcie się, czy nie powinna być powołana podkomisja, która w ogóle zacznie od początku myśleć o powszechnym obowiązkowym ubezpieczeniu. Możemy wykorzystać fakt, że przez następne pięć lat jako rolnicy będziemy otrzymywać dopłaty wyrównawcze. Mam gospodarstwo, gdzie jest 250 hektarów, gdzie jest 200 tys. kur niosek. Płacę dziesiątki tysięcy rocznie składek ubezpieczeniowych. Do kur niosek nigdy nie dostałem żadnej dopłaty, natomiast do hektarów dostaję dopłatę. Pytam, czy tej mojej składki nie wystarcza na to, żeby pokryć szkody? Czy w dalszym ciągu będziemy dokarmiać te firmy ubezpieczeniowe?</u>
          <u xml:id="u-162.3" who="#SylwesterGajewski">Ostatnia sprawa. Nie chcę, aby rolnicy – i ja również – płacili składki ubezpieczeniowe, wyjmowali pieniądze z kieszeni wtedy, kiedy trzeba kupić nawóz. Tylko chcę, aby poprzez system powszechnego ubezpieczenia, poprzez system agencji – czyli pełnej informacji o tym, co mam zasiane na polu i jakie mam zwierzęta w gospodarstwie – poprzez tę pełną identyfikację mojego gospodarstwa naliczyć mi składki i pomniejszyć wypłatę, która mi się należy z tytułu dopłat. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#KrzysztofJurgiel">Dziękuję bardzo. Czy pan minister chciał odpowiedzieć na te wątpliwości? Minister nie chce odpowiadać. Pan poseł Ajchler.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#KazimierzPlocke">Ja chętnie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#RomualdAjchler">Jak minister nie chce, to ja dwa słowa powiem, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#KazimierzPlocke">Ale czy mogę jeszcze, zanim pan poseł...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#RomualdAjchler">Ale przede mną, panie ministrze, czy po mnie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#KazimierzPlocke">Chciałem udzielić odpowiedzi panu posłowi. Panu Ajchlerowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#KrzysztofJurgiel">Ale tu jest jeszcze dodatkowe pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#RomualdAjchler">Jeszcze dodatkowo zapytam. Panie ministrze, jakbyśmy dobrze popatrzyli w dokumentację, to 10 lat temu proponowałem, żeby system ubezpieczenia w rolnictwie był powszechny. Dlaczego? Otóż dlatego, że wtedy ten system jest zdecydowanie tańszy. Rząd miał przygotować projekty, pomysły. Po wielokroć pytałem o tę kwestię na sali, a to wszystko padło. Wydaje mi się, że to jest takie pozorowanie działań, że chcemy pomóc. Oczywiście można by było na początek dofinansować, bo zawsze jest tak, że aby zachęcić rolnictwo, żeby wprowadzić nowy system – to trzeba dofinansować. Potem po kolei, ale świadomie, już nawet w projekcie ustawy czy w ustawie – wycofywać się z dofinansowywania, żeby potem system sam się finansował.</u>
          <u xml:id="u-170.1" who="#RomualdAjchler">A dzisiaj mamy taką karykaturę, z której niewiele wynika. Znowu przez cztery miesiące przed wyborami będziemy mówili, że coś załatwiliśmy. No panie ministrze – niewiele albo nic. Przykro to stwierdzić, bo to, co rzeczywiście funkcjonuje, to funkcjonowało w przeszłości. Był system ubezpieczenia i zwierząt, i roślin. Wycofaliśmy się. Oczywiście w tamtym ustroju. Wszystko, co było tam, było niedobre – i mamy dzisiaj efekty, że niektórzy przez to, że nie są ubezpieczeni, zbankrutowali. Pewnie może i o to też chodziło.</u>
          <u xml:id="u-170.2" who="#RomualdAjchler">W każdym razie w tej kadencji nie ma mowy, żeby taki system powstał, bo pozostały cztery miesiące, a jakby policzyć, to 6–7 posiedzeń Komisji. Nie jesteśmy w stanie zrobić czegoś, co niemożliwe było do zrobienia przez dziesięć lat. No więc możemy tylko zrobić kolejną karykaturę – i tutaj nawet jest opór, bo broń Boże, bo Minister Finansów musi zdecydować, czy będzie 40%, czy 1%. Albo rządzi minister rolnictwa, albo rządzi parlament i uchwala ustawy i my uważamy, że nie powinno być mniej niż 40% – i to będzie zapisane. Albo robimy fikcję, z której nic nie będzie wynikać. Będzie to marnowanie pieniędzy publicznych, bo tak to się na ogół kończy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#KrzysztofJurgiel">Pan poseł ma rację. Już niedługo wybory, a więc nie ma co powoływać zespołu. W ramach kampanii wyborczej każdy przedstawi swoje propozycje. Pan minister. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#KazimierzPlocke">Dziękuję bardzo. Chciałem zwrócić uwagę, że właśnie ta ustawa jest systemem powszechnym – żeby to było jasne. Każdy ma dostęp. Ten system powszechny opiera się na tym, że z budżetu państwa dopłacamy 50% do składki. Jeżeli 200 mln zł jest niczym, no to przepraszam, mylimy się, jesteśmy w zupełnie innych światach.</u>
          <u xml:id="u-172.1" who="#KazimierzPlocke">Chcę też jasno powiedzieć, że te „do 65%” wynika z faktu, iż od wielu lat planujemy wydatki na składki do ubezpieczeń na poziomie 200 mln zł, a wykorzystanie jest na poziomie 160 mln zł. A więc ta rezerwa z powodzeniem może wystarczyć, żeby do 65% zwiększyć dopłaty z budżetu do składek. Natomiast elastyczny mechanizm jest koniecznie potrzebny i to są ustalenia, które podjęto między resortami. Uważamy, że te rozstrzygnięcia są pozytywne.</u>
          <u xml:id="u-172.2" who="#KazimierzPlocke">Zwracamy również uwagę, że to jest też ukłon w kierunku dużych firm. Także w notyfikacji zostało to uwzględnione. A więc duże firmy w Polsce, funkcjonujące na rzecz rolnictwa na obszarach wiejskich, będą mogły z tej ustawy także korzystać. Uważamy, że ten projekt w tym względzie wyczerpuje te możliwości, które były dyskutowane, które były zgłaszane. Zatem w imieniu ministerstwa rolnictwa wnoszę o to, żeby przystąpić do dalszego procedowania nad tym projektem. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#KrzysztofJurgiel">Pan poseł Babalski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#ZbigniewBabalski">Ostatnie zdanie. Panie ministrze, sam pan potwierdził. Jeżeli jest „górka” i pieniądze zostają – i tak się dzieje nie w ciągu ostatniego roku, ale od jakiegoś czasu – to tym bardziej powinno to być zapisane, a nie na zasadzie gestu. Tu nie chodzi o żadne gesty. To powinno być sztywno zapisane – „nie mniej” i powiedzmy „do”. Wtedy jest jasna sytuacja. Bardzo jasny przekaz idzie na wieś, idzie do rolników.</u>
          <u xml:id="u-174.1" who="#ZbigniewBabalski">Jeśli mamy dojść, panie ministrze, do powszechnego ubezpieczenia, kiedy możemy napisać nawet „do 100%”, ale Minister Finansów będzie decydował? No bo jak inaczej? No więc jaki ten przekaz pójdzie do rolnika? Albo jaka to będzie zachęta do powszechnego ubezpieczenia? No nie będzie. Rolnicy powiedzą: aha, zostawią znowu poziom 200 mln zł, na wypadek gdybyśmy się zaczęli wszyscy ubezpieczać. Nie wspomnę już, jak wójtowie rzeczywiście traktują te kary i inne sprawy. Żaden wójt nie będzie karał dwoma euro za hektar swoich rolników za to, że mają uprawy nieubezpieczone.</u>
          <u xml:id="u-174.2" who="#ZbigniewBabalski">Panie ministrze, przekaz jest naprawdę bardzo, bardzo negatywny. Wydaje mi się, że niechcący się panu wymknęło, ale że szczerze pan powiedział, iż to Minister Finansów, a nie Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, będzie o tym decydował. On po prostu ma kasę i to wszystko. Dziękuję bardzo. Aha, na koniec na pewno zgłosimy jako klub poprawkę co do kwestii przedziału, jeśli chodzi o procentowe dopłaty do ubezpieczenia. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#KrzysztofJurgiel">Pan przewodniczący Chróścikowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#JerzyChróścikowski">Jeszcze raz potwierdzam to, o czym powiedziałem wcześniej, że na początku ministerstwo rolnictwa zapowiadało, iż wprowadzi system pakietowy, czyli od wielu ryzyk razem. Zależało nam na tym, żeby tak to było zrobione. Wtedy kilka ryzyk daje szanse na to, że ubezpieczamy się bardziej powszechnie, a nie od jednego, wybranego ryzyka, gdzie najmniej trzeba zapłacić, żeby tylko mieć spełnione warunki ubezpieczenia, a firmy żeby traciły czy nie traciły. To było uchwalone. To już przecież było. To zostało zdjęte. Obiecano, że przywróci się pakiet. Nie ma tego.</u>
          <u xml:id="u-176.1" who="#JerzyChróścikowski">Były nawet środki. W budżecie zabezpieczono nawet na ten cel 700 mln zł, a nie 200 mln zł. Właśnie robi się to na tej zasadzie, że dzisiaj, jak to pan minister ładnie powiedział, Minister Finansów będzie decydował corocznie w budżecie, jakie środki zabezpieczy. W związku z tym przy zwiększeniu ubezpieczeń to będzie nadal 200 mln. To może być wtedy nawet 30%, jeśli się zwiększy ubezpieczenia, a nie inaczej. Bo to działać będzie odwrotnie, bo powszechność zaczyna rosnąć – chociaż minimalnie, ale rośnie – a w tym przypadku będzie coraz to mniej pieniędzy. Dlatego nie zgadzam się na te propozycje, zgłoszone przez ministerstwo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#KrzysztofJurgiel">Czyli związek „Solidarność” nie popiera tego rozwiązania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#JerzyChróścikowski">Nie. Związek „Solidarność” oczekiwał tego, co pan minister Sawicki wielokrotnie zapowiadał, że doprowadzi do powrotu ubezpieczenia pakietowego i zabezpieczy większe środki w budżecie. Minister nie realizował tego tylko dlatego przez te lata, bo zawsze tłumaczył, że nie ma środków w budżecie. Dzisiaj widać wyraźnie, że jeszcze gorzej robi, niż było.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#KrzysztofJurgiel">Czy jeszcze ktoś chciałby zabrać głos? Pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#KazimierzPlocke">Chciałem się jeszcze odnieść do dwóch kwestii. Po pierwsze do pakietów ubezpieczeniowych. Chciałbym przypomnieć Wysokiej Komisji, że to właśnie była poprawka zgłoszona przez parlamentarzystów, żeby rozdzielić ryzyka. Były pakiety, które funkcjonowały. A ocena była taka, że pakiety funkcjonują źle i należy to ryzyko rozdzielić. Rząd się zgodził na te ryzyka. Dzisiaj jak gdyby mamy powracać do tego, co wcześniej zmieniono. To nie była absolutnie propozycja rządu – żeby była jasność. Chciałem to tutaj wyraźnie podkreślić.</u>
          <u xml:id="u-180.1" who="#KazimierzPlocke">Druga kwestia, dotycząca środków finansowych. Oczywiście można krytykować tenże projekt, tylko zwracamy uwagę, że dodatkowo wprowadzamy do tej ustawy ubezpieczenia dla dużych firm w ramach notyfikacji oraz owoce i warzywa. A więc są to nowe ubezpieczenia w projekcie ustawy. Wydaje się, że w tej sprawie to wszystko, co mam do powiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-180.2" who="#KazimierzPlocke">Ostatnia uwaga. Proszę się nie dziwić, że za budżet państwa odpowiada Minister Finansów. W ramach konsultacji międzyresortowych ustalamy poziomy wydatków, które zabezpieczają nam realizację wielu zadań. Myślę, że to nie jest żadne nowe rozstrzygnięcie, żadna nowa propozycja. Tak rzeczywiście pracujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#ZbigniewBabalski">Za budżet państwa odpowiada premier, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#KazimierzPlocke">Jeszcze ostatnia uwaga. W zakresie wysokości dopłat do składki odpowiedzialność będzie ponosił rząd w ramach rozporządzenia, które będzie co roku przygotowywać do budżetu na kolejny rok budżetowy. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#KrzysztofJurgiel">Panie mecenasie, mam pytanie – kto odpowiada za budżet państwa? Bo tu różne głosy padły.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#DariuszDąbkowski">To pytanie retoryczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#RobertTelus">To nie jest pytanie retoryczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#ZbigniewBabalski">Minister Finansów przygotowuje budżet.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#KrzysztofJurgiel">Pan poseł Telus.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#RobertTelus">Panie przewodniczący, jednak wrócę do pomysłu powołania podkomisji i złożę w tej sprawie wniosek formalny. Zaraz to uzasadnię. Myślę, że wszyscy mamy bardzo podobne zdanie, jeżeli chodzi o ministra Plocke, iż jest to minister merytoryczny i wie, co mówi. A więc jeżeli minister nam powiedział, że będzie rozporządzenie i to zależy od Ministra Finansów, to minister Plocke oczekuje od nas pomocy. Takiej pomocy, żebyśmy to my uchwalili ustawę, bo przecież to posłowie uchwalają prawo, a nie rząd. Dlatego minister poprosił nas o to, żebyśmy tę ustawę zrobili dobrze dla rolników, bo ministerstwo rolnictwa nie ma siły w tym rządzie i nie może przekonać Ministra Finansów do tego rozwiązania i stworzenia tej dolnej granicy. Jeżeli nie damy tej dolnej granicy – chodzi o dofinansowanie składki ubezpieczeniowej – to naprawdę może być taka sytuacja, że to dofinansowanie wyniesie 30%, a nie tak, jak jest w tej chwili, gdy wynosi 40% i 50%.</u>
          <u xml:id="u-188.1" who="#RobertTelus">Panie przewodniczący, dlatego zgłaszam wniosek o powołanie podkomisji, żebyśmy dobrze tę ustawę przygotowali i żebyśmy po prostu pomogli ministerstwu rolnictwa, jak również rolnikom. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#KrzysztofJurgiel">Ministerstwo nie potrzebuje pomocy. Rolnicy – tak. Bardzo proszę, pan przewodniczący Dunin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#ArturDunin">Zgłoszę wniosek przeciwny, jeżeli pan przewodniczący pozwoli. Jeżeli mogę, to tak troszeczkę półżartem odniosę się do sugestii dotyczących tego, kto będzie płacił i czy zapłaci te 65%. A więc wierzę głęboko, że po to jest ta ustawa zmieniana, żeby osiągnąć te 65% dopłat do ubezpieczeń. Ponadto – panowie z PiS – przecież cały czas mówicie, że przejmiecie władzę, więc wtedy to już na pewno rolnicy mogą być spokojni, iż będzie te 65%. A więc jeżeli mogę poprosić pana przewodniczącego oczywiście o przegłosowanie wniosku pana posła Telusa i o ewentualne przystąpienie do procedowania ustawy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#KrzysztofJurgiel">Kto jest za przyjęciem wniosku pana posła Telusa, proszę o podniesienie ręki. Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-191.1" who="#KrzysztofJurgiel">Przeciw 9 głosów, 5 głosów za. Wniosek nie uzyskał akceptacji.</u>
          <u xml:id="u-191.2" who="#KrzysztofJurgiel">Przechodzimy do procedowania. Kończymy pierwsze czytanie. Powołano podkomisję… A nie, podkomisji nie powołano. Przechodzimy do procedowania. Kończymy pierwsze czytanie.</u>
          <u xml:id="u-191.3" who="#KrzysztofJurgiel">Tytuł ustawy. Nie ma uwag. Przyjmujemy.</u>
          <u xml:id="u-191.4" who="#KrzysztofJurgiel">Zmiana nr 1 – definicja producenta rolnego. Czy ktoś ma propozycję?</u>
          <u xml:id="u-191.5" who="#KrzysztofJurgiel">Panie ministrze, zmiana nr 2. Proszę pokazać, jaka jest różnica pomiędzy poprzednim stanem a tym, co jest zapisane obecnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#KazimierzPlocke">Panie przewodniczący, zmiana dotyczy zapisu, który mówi, że wysokość dopłaty wynosi do 65% składki z tytułu ubezpieczenia upraw. Natomiast w lit. a) ubezpieczenie roślin niewrażliwych – do 3,5% sumy ubezpieczenia i wrażliwych – do 5%. Z włączeniem także warzyw i owoców. To jest nowość w zmianie nr 2. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#KrzysztofJurgiel">To wszystko, panie ministrze, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#KazimierzPlocke">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#KrzysztofJurgiel">Dobrze. Czy są poprawki? Pani mecenas chciała zabrać głos. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#DorotaRutkowskaSkwara">Biuro Legislacyjne. Mamy pewne uwagi, mianowicie do ust. 2 pkt 1 lit. b). Tu jest po myślniku podana kwota procentowa. Wydaje się, że chyba należałoby dopisać sumę ubezpieczenia, że chodzi o 5% sumy ubezpieczenia – tak, jak to zresztą jest w obowiązującej w tej chwili ustawie.</u>
          <u xml:id="u-196.1" who="#DorotaRutkowskaSkwara">W lit. b) ust. 2c pkt 1 mówimy o wysokości dopłat do składek ubezpieczenia warzyw gruntowych, drzew, krzewów owocowych, określonych w ust. 2. Wydaje nam się, że należałoby to doprecyzować, że chodzi o ust. 2 pkt 1 lit. b), ponieważ tam jest mowa o dopłatach do drzew, krzewów owocowych i warzyw gruntowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#KrzysztofJurgiel">Panie ministrze, są dwie propozycje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#KazimierzPlocke">Przyjmujemy obydwie uwagi, zgłoszone przez Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#KrzysztofJurgiel">Czy musi być zgłoszona poprawka, czy można te uwagi tak przyjąć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#DorotaRutkowskaSkwara">Panie przewodniczący, to są uwagi służb prawnych i nie wymagają poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#KrzysztofJurgiel">Przyjmujemy te propozycje zmian, zgłoszone przez Biuro Legislacyjne.</u>
          <u xml:id="u-201.1" who="#KrzysztofJurgiel">Zmiana nr 2. Pan poseł Telus.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#RobertTelus">Chciałbym zaproponować jednak całkowite odrzucenie tej zmiany i zaraz uzasadnię, dlaczego. A mianowicie dlatego, że widzę determinację posłów Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego, którzy wiedzą o tym, iż ten zapis może być dla rolników bardzo niebezpieczny, ponieważ rolnicy mogą dostać mniejsze dopłaty, niż mają w tej chwili. Jest to zapis, który może spowodować mniejsze dopłaty. Jest to zapis niebezpieczny dla rolników. A posłowie PO i PSL, co widzieliśmy, nie chcą zabezpieczyć tego minimum. Dlatego – żeby zabezpieczyć interes rolników – zgłaszam wniosek formalny o odrzucenie w całości zmiany nr 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#KrzysztofJurgiel">Proszę to przygotować na piśmie. Ale możemy przegłosować.</u>
          <u xml:id="u-203.1" who="#KrzysztofJurgiel">Kto jest za przyjęciem propozycji pana posła Telusa o skreślenie zmiany nr 2, proszę o podniesienie ręki. Dziękuję. Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#AgnieszkaJasińska">Za głosowało 6 posłów, a 9 było przeciw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#KrzysztofJurgiel">Zmiana nr 2 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-205.1" who="#KrzysztofJurgiel">Zmiana nr 3 dotyczy porozumienia koasekuracyjnego. Bardzo proszę, czy są uwagi? Pani mecenas. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#DorotaRutkowskaSkwara">Również uwaga legislacyjna do lit. a) ust. 2a. W tym ustępie pojawia się nam termin „koasekuracja” i odesłanie do ustawy o działalności ubezpieczeniowej. Należałoby doprecyzować to odesłanie w rozumieniu art. 2 ust. 1 pkt 4 ustawy. Nie sam pkt 4, tylko ust. 1. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#KrzysztofJurgiel">Przyjmujemy. Czy są inne propozycje? Jeśli nie ma, to zmiana nr 3 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-207.1" who="#KrzysztofJurgiel">Chcę tylko zgłosić wniosek mniejszości do zmiany nr 2. Panie mecenasie, złożymy wniosek mniejszości, żeby to było w sprawozdaniu.</u>
          <u xml:id="u-207.2" who="#KrzysztofJurgiel">Zmiana nr 4. Nie ma uwag. Przyjmujemy.</u>
          <u xml:id="u-207.3" who="#KrzysztofJurgiel">Zmiana nr 5. Pani mecenas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#DorotaRutkowskaSkwara">Do zmiany nr 5 mielibyśmy uwagę do ust. 1 pkt 2, gdzie mówimy o umowach ubezpieczenia obowiązkowego upraw. To będzie też uwaga legislacyjna. Ponieważ w art. 1 w ust. 1 w pkt 2 został zrobiony skrót: „umowy ubezpieczenia obowiązkowego oznaczają umowy obowiązkowego ubezpieczenia upraw od określonego ryzyka”, więc w naszej ocenie zbędne jest dodawanie po wyrazach „umowy ubezpieczenia obowiązkowego” słowa „upraw”, dlatego że sam skrót powoduje, że wiadomo, iż chodzi o uprawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#KrzysztofJurgiel">Panie ministrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#KazimierzPlocke">Jednak prosilibyśmy o pozostawienie zapisu w dotychczasowym brzmieniu, żeby to było jasne i precyzyjne i nie było mylące dla firm ubezpieczeniowych. Proponuję zostawić ten zapis bez zmian. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#KrzysztofJurgiel">Czy są jakieś propozycje formalne ze strony posłów? Rząd utrzymuje swoje stanowisko. Nie ma propozycji. Zmiana nr 5 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-211.1" who="#KrzysztofJurgiel">Zmiana nr 6. Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#KazimierzPlocke">W zmianie nr 6 określamy terminy, w jakich firmy ubezpieczeniowe mogą składać wnioski o przyznanie dotacji. Terminy są opisane tak, żeby była większa płynność w wydatkowaniu środków publicznych. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#KrzysztofJurgiel">Dziękuję bardzo. Czy są jakieś pytania? Pani mecenas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#DorotaRutkowskaSkwara">Panie przewodniczący, to już bardzo drobna uwaga, niemniej należy ją zgłosić. W lit. a) ust. 2 pkt 3, tam gdzie podajemy termin 31 stycznia następnego roku, po prostu dopisać trzeba wyraz „kalendarzowego” – „31 stycznia następnego roku kalendarzowego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#KrzysztofJurgiel">Czy rząd przyjmuje taką propozycję? Myślę, że jest zasadna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#KazimierzPlocke">Generalnie na końcu tego zdania mamy rok kalendarzowy, a więc jeżeli Biuro Legislacyjne ma taką uwagę, to nam ta uwaga nie przeszkadza. Możemy dopisać „roku kalendarzowego”. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#KrzysztofJurgiel">Dziękuję bardzo. A więc z tą uwagą przyjmujemy zmianę nr 6.</u>
          <u xml:id="u-217.1" who="#KrzysztofJurgiel">Zmiana nr 7. Proszę o krótki komentarz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#KazimierzPlocke">Zmiana siódma dotyczy definicji rolnika w rozumieniu przepisów rozporządzenia 1307 z 2013 r. A więc rolnik, który będzie korzystał z pomocy publicznej, ma obowiązek ubezpieczenia swoich upraw na poziomie 50% powierzchni. Również odnosimy się do definicji rolnika aktywnego, a więc tego, który rzeczywiście prowadzi działalność rolniczą w swoim gospodarstwie. To jest ta nowość, która została włączona do tej ustawy. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#KrzysztofJurgiel">Czy są jakieś inne propozycje? Nie słychać. Zmiana nr 7 została przez Komisję przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-219.1" who="#KrzysztofJurgiel">Art. 2 – przepisy przejściowe. Pani mecenas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#DorotaRutkowskaSkwara">Panie przewodniczący, szanowna Komisjo. Tylko drobna korekta legislacyjna do tego artykułu. Proponujemy, aby ten artykuł miał brzmienie: „Dotychczasowe przepisy wykonawcze”. Nie same „Przepisy wykonawcze”, tylko „Dotychczasowe przepisy wykonawcze wydane na podstawie art. 10b ust. 5 ustawy zmienianej w art. 1” i dalej tak, jak jest w treści artykułu; reszta pozostaje bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-221">
          <u xml:id="u-221.0" who="#KrzysztofJurgiel">Panie ministrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-222">
          <u xml:id="u-222.0" who="#KazimierzPlocke">Przyjmujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-223">
          <u xml:id="u-223.0" who="#KrzysztofJurgiel">Dobrze. A więc przyjmujemy art. 2 z tą zmianą.</u>
          <u xml:id="u-223.1" who="#KrzysztofJurgiel">Art. 3. Przyjmujemy.</u>
          <u xml:id="u-223.2" who="#KrzysztofJurgiel">Przystępujemy do głosowania nad całym sprawozdaniem. Kto jest za przyjęciem tej wersji, którą tutaj ustaliliśmy, proszę o podniesienie ręki. Dziękuję. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-223.3" who="#KrzysztofJurgiel">Za 8 głosów, 4 przeciw, zero wstrzymujących się. Ustawa została przyjęta przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-223.4" who="#KrzysztofJurgiel">Pytanie do ministra – czy potrzebna jest opinia Ministra Spraw Zagranicznych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-224">
          <u xml:id="u-224.0" who="#KazimierzPlocke">Opinia Ministra Spraw Zagranicznych do tego projektu jest pozytywna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-225">
          <u xml:id="u-225.0" who="#KrzysztofJurgiel">Ale czy w związku z małymi zmianami jest potrzebna dodatkowa opinia? Bo to od pana teraz zależy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-226">
          <u xml:id="u-226.0" who="#KazimierzPlocke">Uważamy, że to są zmiany redakcyjne i nie wpływają one na żadne sformułowania, które są zawarte w przepisach. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-227">
          <u xml:id="u-227.0" who="#KrzysztofJurgiel">Dziękuję. Poseł sprawozdawca?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-228">
          <u xml:id="u-228.0" who="#ArturDunin">Pan poseł Aleksander Sosna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-229">
          <u xml:id="u-229.0" who="#KrzysztofJurgiel">Pan poseł Aleksander Sosna. Z mojego okręgu. Będę rolników informował, że zmniejszył składki procentowo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-230">
          <u xml:id="u-230.0" who="#ArturDunin">Panie przewodniczący, zwiększamy. Zwiększamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-231">
          <u xml:id="u-231.0" who="#KrzysztofJurgiel">Czy pan poseł się zgadza?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-232">
          <u xml:id="u-232.0" who="#AleksanderSosna">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-233">
          <u xml:id="u-233.0" who="#KrzysztofJurgiel">Bardzo dziękuję. Czy są inne kandydatury? Jeśli nie, to pan poseł Sosna jest sprawozdawcą Komisji. Zamykamy ten punkt.</u>
          <u xml:id="u-233.1" who="#KrzysztofJurgiel">Przechodzimy do punktu trzeciego – sprawy różne, wolne wnioski. Dziękuję. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>