text_structure.xml
46.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#RobertKropiwnicki">Otwieram posiedzenie Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej. Stwierdzam kworum. Witam panią prokurator Katarzynę Kwiatkowską. Porządek dzisiejszego posiedzenia przewiduje przesłuchanie Katarzyny Kwiatkowskiej, prokuratora Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie, wezwanej w charakterze świadka w sprawie z wniosku wstępnego o pociągnięcie do odpowiedzialności konstytucyjnej przed Trybunałem Stanu byłego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobro.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#RobertKropiwnicki">Czy są jakieś inne propozycje do porządku obrad? Pan przewodniczący Smoliński, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#KazimierzSmoliński">Informuję, że po zakończeniu przesłuchania pani prokurator będę chciał złożyć wniosek dowodowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#RobertKropiwnicki">Rozumiem. W tej sytuacji proponuję rozszerzyć porządek dzienny o punkt sprawy różne. Czy są inne wnioski do porządku dziennego? Nie słyszę. Stwierdzam, że porządek dzienny został przyjęty i rozszerzony o punkt sprawy różne.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#RobertKropiwnicki">Informuję, że w dzisiejszym posiedzeniu biorą udział stali doradcy Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej: pan mecenas Zbigniew Standar i pan dr Michał Bernaczyk. Witam serdecznie obu panów.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#RobertKropiwnicki">Przystępujemy do realizacji pkt 1 dzisiejszego posiedzenia, którym jest przesłuchanie pani prokurator Katarzyny Kwiatkowskiej. Zanim rozpoczniemy pracę merytoryczną, mam do odczytania kilka zdań pouczenia świadka. Mam nadzieję, że pani prokurator to rozumie. Procedura jest jej doskonale znana.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#TrybunaleStanu">„Kto bez zezwolenia rozpowszechnia publicznie wiadomości z postępowania przed Komisją Odpowiedzialności Konstytucyjnej zanim zostały ujawnione w postępowaniu przed Trybunałem Stanu, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch”. W związku z powyższym posiedzenie Komisji ma charakter zamknięty.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#TrybunaleStanu">Na wezwanie Komisji, zgodnie z art. 9b ust. 1 ustawy o Trybunale Stanu, stawiła się pani Katarzyna Kwiatkowska, prokurator Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie. Zgodnie z art. 9e ust 3 ustawy o Trybunale Stanu, w związku z art. 233 §2 Kodeksu karnego, pouczam świadka, iż zeznając przed sejmową Komisją Odpowiedzialności Konstytucyjnej jest zobowiązana mówić prawdę i tylko prawdę. Zeznanie nieprawdy lub zatajenie prawdy powoduje odpowiedzialność karną na podstawie art. 233 §1 Kodeksu karnego, który przewiduje sankcję w postaci kary pozbawienia wolności do lat trzech. Czy treść pouczenia jest dla świadka zrozumiała? Bardzo proszę o włączanie mikrofonu za każdym razem, kiedy świadek będzie zabierała głos. Przebieg posiedzenia jest nagrywany.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#KatarzynaKwiatkowska">Zrozumiałam treść pouczenia, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#RobertKropiwnicki">Dziękuję bardzo. Zgodnie z treścią art. 9e ust. 1 i ust. 2 ustawy o Trybunale Stanu, pouczam świadka o następujących prawach, które świadkowi przysługują: pkt 1 – zwrócenie się z wnioskiem o umożliwienie swobodnego wypowiedzenia się w sprawie objętej wnioskiem wstępnym, pkt 2 – uchylenie się od odpowiedzi na pytanie, jeżeli jej udzielenie mogłoby narazić świadka lub osobę dla niego najbliższą, w rozumieniu art. 115 §11 Kodeksu karnego, na odpowiedzialność za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe, pkt 3 – odmowa zeznań, gdy świadek jest osobą najbliższą dla osób objętych wnioskiem lub jeżeli w innej toczącej się sprawie świadek jest oskarżony o współudział w przestępstwie objętym postępowaniem przed Komisją, pkt 4 – złożenie wniosku o zwolnienie od złożenia zeznania lub udzielenia odpowiedzi na pytania, jeżeli świadek pozostaje z osobą objętą wnioskiem w szczególnie bliskim stosunku osobistym, pkt 5 – złożenie wniosku o zarządzenie przerwy w posiedzeniu Komisji, pkt 6 – złożenie wniosku o uchylenie pytania, które w ocenie świadka sugeruje mu treść odpowiedzi, jest nieistotne bądź niestosowne, pkt 7 – złożenie wniosku o zmianę terminu przesłuchania, pkt 8 – złożenie wniosku o dokonanie czynności, która Komisja może albo ma obowiązek podejmować z urzędu.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#RobertKropiwnicki">Czy pouczenie jest dla świadka zrozumiałe?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#KatarzynaKwiatkowska">Tak, panie przewodniczący, zrozumiałam treść pouczenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#RobertKropiwnicki">Informuję świadka, że w związku z art. 8a ustawy o Trybunale Stanu, na wniosek świadka, jeżeli zostanie ujawniona okoliczność, która mogłaby wywołać wątpliwości co do bezstronności członka Komisji w trakcie prowadzonej czynności przesłuchania świadka przez Komisję, w drodze głosowania taki członek Komisji może zostać wyłączony z tej czynności. Przypominam także, że przebieg przesłuchania jest utrwalany za pomocą urządzenia rejestrującego dźwięk, o czym świadek została uprzedzona w doręczonym jej wezwaniu.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#RobertKropiwnicki">Proszę o podanie imion, nazwiska, wieku i obecnego zajęcia świadka.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#KatarzynaKwiatkowska">Nazywam się Katarzyna Kwiatkowska, jestem prokuratorem Prokuratury Apelacyjnej, pełnię w tej jednostce funkcję wizytatora.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#RobertKropiwnicki">Dziękuję. Oświadczam, że dane dotyczące miejsca zamieszkania świadka są znane Komisji i znajdują się w aktach sprawy.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#RobertKropiwnicki">Zgodnie z art. 9e ust. 1 ustawy o Trybunale Stanu, w związku z art. 171 §1 Kodeksu postępowania karnego, świadek może swobodnie wypowiedzieć się w sprawie będącej przedmiotem obrad Komisji. Czy świadek chce skorzystać z tego uprawnienia?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#KatarzynaKwiatkowska">Nie, panie przewodniczący, bardzo dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#RobertKropiwnicki">Czy świadkowi jest wiadome, w jakiej sprawie i na jakie okoliczności została wezwana przez Komisję Odpowiedzialności Konstytucyjnej?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#KatarzynaKwiatkowska">Zapoznałam się z treścią wniosku, panie przewodniczący, i wiem na jakie okoliczności zostałam wezwana przez Wysoką Komisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#RobertKropiwnicki">Dziękuję bardzo. W tej sytuacji możemy rozpocząć zadawanie świadkowi pytań. Kto z pań i panów posłów chciałby zadać świadkowi pytanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#KrystynaPawłowicz">Wszystko wiemy, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#RobertKropiwnicki">Doskonale. Mimo to pozwolę sobie przypomnieć posłom, w jakim celu została wezwana świadek. Jestem pewien, że pani prokurator bardzo dobrze orientuje się w treści wniosku, ale myślę, że przypomnienie tych informacji państwu posłom nie zaszkodzi. We wniosku jest napisane, co następuje: „wezwanie Katarzyny Kwiatkowskiej, ówczesnej prokurator Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie, na okoliczność politycznego ukierunkowania postępowania karnego V Ds. 324/07 Prokuratury Okręgowej w Warszawie”.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#KrystynaPawłowicz">Do czego odnosi się ta sygnatura?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#RobertKropiwnicki">Zaraz będziemy mogli o to zapytać, pani poseł. Kontynuuję przerwany wątek: „oraz zasadności procesowej wyłączenia z wyżej wymienionego postępowania śledztwa V Ds. 400/07 oraz zasadności przeprowadzenia 31 sierpnia 2007 r. konferencji prasowej ukazującej domniemane źródło przecieku”. Koniec cytatu. Podałem państwu okoliczności wskazane przez autorów wniosku.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#RobertKropiwnicki">Czy ktoś z członków Komisji ma pytania do pani prokurator? Pan przewodniczący Smoliński, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#KazimierzSmoliński">Sprawa Ds. 324/07 to tzw. afera gruntowa lub przeciekowa. Czy świadek pamięta i mogłaby dokonać jakiejś oceny wszczęcia tego postępowania? Czy można uznać, że to postępowanie zostało wszczęte z jakimś politycznym ukierunkowaniem?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#KatarzynaKwiatkowska">Jeżeli pan poseł pozwoli, to powiem może o mojej roli w tym postępowaniu. Ze strony Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie sprawowałam nadzór nad tym postępowaniem od 2 października 2007 r. Wcześniej nadzór nad tym postępowaniem sprawował inny prokurator. Zmiana prokuratora referenta jako nadzorcy była spowodowana tym, że z dniem 1 października 2007 r. został zlikwidowany Wydział II do Spraw Przestępczości Zorganizowanej w Prokuraturze Apelacyjnej. Pracujący w nim prokurator nadzorował to śledztwo od momentu jego wszczęcia. Nastąpiła zatem zmiana strukturalna, w wyniku której podniesiono rangę wydziału. Od tego momentu były to już wydziały do spraw zwalczania przestępczości zorganizowanej, ale na szczeblu Prokuratury Krajowej. W związku z tym, sprawy prowadzone w tym wydziale trafiły do Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie i ówczesna pani prokurator apelacyjna przydzieliła mi tę konkretną sprawę do nadzoru.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#KatarzynaKwiatkowska">Zapoznałam się ze wszystkimi postępowaniami. Były to cztery postępowania. Pierwszym z nich było postępowanie VI Ds. 80/07, drugim postępowanie 324/07, oprócz tego jeszcze 326/07 i postępowanie 400/07. Po objęciu nadzorem tego postępowania do moich obowiązków należało zapoznanie się ze zgromadzonymi materiałami, zanalizowanie ich pod kątem ewentualnych luk w materiale dowodowym i przedstawienie swojego stanowiska prokuratorom, którzy prowadzili to postępowanie.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#KatarzynaKwiatkowska">Odpowiadając panu posłowi na postawione pytanie, po tym być może nieco za długim wstępie, o tym kto wszczął to postępowanie, mogę jedynie mówić na podstawie akt głównych, z którymi się zapoznawałam. Natomiast nie wiem tego, kto i jak podejmował decyzje.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#KazimierzSmoliński">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#RobertKropiwnicki">Pan przewodniczący Chmielewski, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#StanisławChmielewski">Proszę świadka, czy świadek wcześniej zeznawała na te okoliczności?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#KatarzynaKwiatkowska">Byłam przesłuchiwana przed komisją śledczą na te okoliczności i zeznania, które wówczas złożyłam, w pełni w tej chwili podtrzymuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#StanisławChmielewski">Dziękuję. Nie mam więcej pytań.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#RobertKropiwnicki">Rozumiem, że świadek nadzorowała, jako prokurator, wymienione przez nią cztery powiązane ze sobą postępowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#KatarzynaKwiatkowska">Tak, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#RobertKropiwnicki">Czy pamięta pani swoją opinię, jaką wyraziła wtedy prokuratorom referentom i prokurator apelacyjnej, bo rozumiem że ją również pani informowała?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#KatarzynaKwiatkowska">Tak, panie przewodniczący, pamiętam. W styczniu 2008 r. przygotowałam stosowne wytyczne skierowane do ówczesnego prokuratora okręgowego w Warszawie. Przedstawiłam w tym dokumencie swoje stanowisko, wskazując, że w mojej ocenie, w czasie tego postępowania zespół prokuratorów, bo został takowy powołany, skoncentrował się na weryfikowaniu tylko jednej wersji śledczej. Wersja śledcza, którą weryfikowali prokuratorzy, była w mojej ocenie bardzo prawdopodobna, ale zawierała wiele luk i nieścisłości, które wymagały wykonania jeszcze szeregu czynności procesowych.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#KatarzynaKwiatkowska">Ponadto w wytycznych zwróciłam uwagę, że są możliwe i wymagają weryfikacji cztery inne wersje śledcze. Dlatego wskazałam prokuratorom prowadzącym postępowanie, że należy sporządzić plan śledztwa, w którym rozważyliby objęcie tychże wersji śledczych oraz wskazali czynności procesowe do wykonania w celu ich weryfikacji.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#KatarzynaKwiatkowska">Chcę zaznaczyć, że w tamtym postępowaniu moja rola była rolą prokuratora, który miał pomagać merytorycznie, który miał wskazywać ewentualne kierunki postępowania, jakie – moim zdaniem – wymagały sprawdzenia i weryfikacji. Natomiast prokuratorzy referenci mogli je uwzględnić, ale równie dobrze mogli się z tymi sugestiami nie zgodzić i uznać, że nie podzielają mojej koncepcji, w jaki sposób i jakich kierunkach należy prowadzić postępowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#RobertKropiwnicki">Jakie kierunki śledztwa, te dodatkowe, pani wówczas wskazała? Rozumiem, że rozmawiamy o śledztwie w sprawie źródła przecieków.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#KatarzynaKwiatkowska">Panie przewodniczący, o ile mnie pamięć nie myli, postępowanie zostało wszczęte w lipcu 2007 r. z art. 239 Kodeksu karnego, czyli w sprawie utrudniania postępowania prowadzonego wcześniej, czyli VI Ds. 80/07. Moim zdaniem, przyjęta podstawa prawna do wszczęcia postępowania była nieprawidłowa. Uważałam, że przede wszystkim należało sprawdzić, kto był źródłem ewentualnego przecieku o akcji planowanej przez CBA w Ministerstwie Rolnictwa.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#KatarzynaKwiatkowska">Wskazałam kolejne wersje, które moim zdaniem wymagały sprawdzenia. Tych wersji było cztery. Oprócz tej pierwszej, która była sprawdzana, kolejną wersją, którą uważałam za wartą sprawdzenia, była wersja mówiąca, iż źródłem przecieku mogli być funkcjonariusze CBA, którzy wykonywali czynności operacyjne zmierzające do przygotowania tej akcji, jak i czynności, które wykonywali w Mrągowie. Wzięłam również pod uwagę, że źródłem przecieku mógł być także ówczesny minister sprawiedliwości i jego współpracownicy.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#KatarzynaKwiatkowska">Kolejną wersją, na którą wskazałam, była kolacja z udziałem Andrzeja Leppera, premiera Jarosława Kaczyńskiego, Romana Giertycha i Przemysława Gosiewskiego. W moim wystąpieniu napisałam, że wymienione wersje wymagają sprawdzenia poprzez przeprowadzenie czynności dowodowych. Obowiązkiem prokuratora, określonym w art. 297 Kodeksu postępowania karnego, który precyzuje, co jest celem postępowania przygotowawczego, jest m.in. wyjaśnienie okoliczności sprawy. Dlatego uznałam, że należy sprawdzić wszystko po to, aby później dysponować pełnym materiałem dowodowym, który pozwoli prokuratorom referentom na podjęcie decyzji merytorycznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#RobertKropiwnicki">Dziękuję. Chciałbym jeszcze dopytać o jedną kwestię. O ile dobrze zrozumiałem, sprawa 400/07 została wyłączona ze sprawy 324/07.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#KatarzynaKwiatkowska">Tak jest, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#RobertKropiwnicki">Proszę powiedzieć Komisji, jak świadek, jako wizytator, znajdowała zasadność tego wyłączenia? Czy było ono słuszne i potrzebne? Co kierowało prokuratorami, którzy podjęli taką decyzję?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#KatarzynaKwiatkowska">Jest mi trudno powiedzieć, panie przewodniczący, co kierowało prokuratorami. Z punktu widzenia zasad warsztatu prokuratorskiego uważam jednak, i w ten sposób zeznawałam przed komisją tzw. naciskową, że w mojej ocenie wyłączenie tych materiałów w dniu 30 sierpnia było działaniem przedwczesnym. Dlaczego tak twierdzę? Ponieważ po wyłączeniu doszło do takiej sytuacji, że postępowania o sygnaturze 400/07, w którym były przedstawione zarzuty czterem panom, m.in. z art. 233 i z art. 239, nie można było zakończyć, gdyż w dalszym ciągu te osoby znajdowały się w kręgu podejrzeń, jeśli chodzi o sprawę 324/07. Oznacza to, że nie wyjaśniono do końca, czy doszło do przecieku i kto był jego źródłem. Z tej przyczyny uważam, że decyzja o wyłączeniu powinna nastąpić dopiero po zakończeniu wątku sprawy 324/07.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#KatarzynaKwiatkowska">Jakimi intencjami kierowali się państwo prokuratorzy, którzy prowadzili to postępowanie, trudno mi powiedzieć. Sprawę oceniam z punktu widzenia naszego prokuratorskiego warsztatu. W mojej ocenie była to przedwczesna decyzja. Gdyby zakończono postępowanie 324/07, ta decyzja byłaby jak najbardziej wskazana. Prokuratorzy zdecydowali jednak o wyłączeniu, nie wyjaśniając do końca tzw. sprawy przeciekowej. Mimo tego została już stworzona kolejna sprawa i doszło do sytuacji, że nie można było zakończyć sprawy 400/07. Podejrzani w tamtej sprawie składali skargi na przewlekłość postępowania. Nie udało im się jednak uzyskać skutecznej decyzji sądu o przyznaniu im odszkodowania za występujące przewlekłości, ponieważ w naszym stanowisku argumentowaliśmy w taki sposób, iż tamtej sprawy nie można skończyć, jeżeli wcześniej nie wyjaśnimy sprawy o sygnaturze 324/07. Sąd, który rozpoznawał skargi, podzielił naszą argumentację.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#RobertKropiwnicki">Chciałbym jeszcze zapytać o konferencję z 31 sierpnia 2007 r. Była ona w znacznej mierze poświęcona sprawie 400/07.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#KatarzynaKwiatkowska">To prawda, ale jeśli pan przewodniczący pozwoli, wyjaśnię co następuje. Nadzór nad postępowaniem objęłam 2 października. Dlatego trudno jest mi cokolwiek powiedzieć na temat tego, kto podejmował decyzję o konferencji i dlaczego to była taka, a nie inna decyzja.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#RobertKropiwnicki">Rozumiem, proszę świadka, ale moje pytanie zahacza bardziej o stronę pani praktyki i doświadczenia zawodowego, jako wieloletniego prokuratora. Czy taka konferencja jest czymś normalnym, zwyczajnym? Czy jest to typowe zachowanie w takich sytuacjach?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#KatarzynaKwiatkowska">Opierając się na moim zawodowym doświadczeniu, mogę powiedzieć, że o informacjach na temat toku prowadzonego postępowania, takich które mogą zostać przekazane mediom, decyduje prokurator referent. Jeżeli uzna on, że można przedstawić materiał dowodowy w jakiejś części albo że można przekazać jakąś informację, to dostarcza ją rzecznikowi prasowemu, a ten w formie komunikatu lub krótkiej wypowiedzi do mediów udziela tej informacji publicznie. Nie widziałam wcześniej, aby kontaktowano się z mediami w taki sposób, jak podczas tej konferencji.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#RobertKropiwnicki">Dziękuję. Pani poseł Pawłowicz, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#KrystynaPawłowicz">Mam następujące pytanie do pani prokurator: jaki jest związek informacji o prowadzonych postępowaniach z treścią zarzutów, które są kierowane pod adresem osób objętych wnioskiem wstępnym? Jaki jest związek pomiędzy tymi sprawami?</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#KatarzynaKwiatkowska">Pani poseł, przeczytałam wniosek o pociągnięcie do odpowiedzialności konstytucyjnej, z treści którego wyraźnie wynikało, iż mam zostać przesłuchana na okoliczność politycznego ukierunkowania prowadzonego wówczas postępowania. Skoro tak, to odpowiadam jasno i wyraźnie, że absolutnie nie posiadam wiedzy na taki temat.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#KatarzynaKwiatkowska">Jeżeli chodzi o moją osobę i czas kiedy przejęłam nadzór nad śledztwem, to chcę powiedzieć, że nikt na mnie bezpośrednio nie naciskał ani nie spotkałam się w ogóle z żadną tego typu sytuacją.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#KrystynaPawłowicz">Dziękuję. Mam jeszcze jedno pytanie. Czy i jaki związek widziałaby pani pomiędzy tymi postępowaniami, o których pani mówi, i tymi informacjami, które pani przekazuje Wysokiej Komisji, a charakterem prawnym czy może ewentualnymi rzekomymi nadużyciami dotyczącymi wydania zarządzenia i wykonywania tego zarządzenia przez osoby wskazane we wniosku wstępnym?</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#RobertKropiwnicki">O które zarządzenie pani chodzi, pani poseł?</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#KrystynaPawłowicz">O dwa zarządzenia, jedno z ich miało chyba nr 48. Chodzi mi o te dwa zarządzenia, o których jest mowa we wniosku wstępnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#RobertKropiwnicki">W tej chwili jesteśmy w innym zarzucie, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#KrystynaPawłowicz">W jakim innym zarzucie? Ustalmy może, o czym rozmawiamy.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#RobertKropiwnicki">Pani poseł, proszę pamiętać, że zarządzenia dotyczą przede wszystkim postępowania prowadzonego w sprawie pana Jarosława Kaczyńskiego. To po pierwsze.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#KrystynaPawłowicz">Ale pana Ziobro dotyczy to samo.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#RobertKropiwnicki">Też, ale jeśli chodzi o zarzut pierwszy i drugi. Jeśli natomiast chodzi o informacje o wpływaniu na toczące się postępowania, to jeśli dobrze pamiętam odnoszą się do tej kwestii zarzuty trzeci, czwarty i piąty. W tych zarzutach nie ma słowa o zarządzeniach w sprawie zespołów międzyresortowych, do których pani przed chwilą usiłowała nawiązać.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#KrystynaPawłowicz">Dobrze. Przyjmijmy zatem, że pani prokurator stwierdziła, że jej wiedza nie ma związku z zarzutem dotyczącym wydania i wykonania zarządzeń. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#KatarzynaKwiatkowska">Nic mi nie jest wiadomo na ten temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#KrystynaPawłowicz">A zatem druga kwestia. Czy może pani stwierdzić, że dostrzega jakieś inspiracje polityczne ze strony byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro w sprawach, o których pani się wypowiadała? Czy doświadczyła pani takich inspiracji? Jeśli tak, proszę o nich opowiedzieć Wysokiej Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#KatarzynaKwiatkowska">Powiedziałam już, że nadzór nad postępowaniem przejęłam 2 października 2007 r. Nie miałam żadnych kontaktów z panem ministrem Ziobro ani nie uczestniczyłam w żadnych naradach bądź spotkaniach, w trakcie których ktoś osobiście lub choćby nawet telefonicznie kontaktowałby się ze mną i naciskał na mnie w sprawie tego, jak mam ukierunkowywać prowadzone postępowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#KrystynaPawłowicz">A czy pani prokurator słyszała lub posiada takie informacje, żeby zdarzyło się, iż ktoś pani mówił albo słyszała pani od osoby trzeciej skargi, że na kogoś naciskał w tej sprawie ówczesny minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro?</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#KatarzynaKwiatkowska">Odpowiem w następujący sposób, pani poseł. W momencie, kiedy przejęłam nadzór, nastąpiła również zmiana referentów. Wcześniej był w tej sprawie powołany zespół prokuratorów, który następnie został rozwiązany. Kiedy ja obejmowałam nadzór, byli już nowi referenci. Mogę państwu opowiedzieć jedynie o relacjach, które pozyskałam od tych nowych referentów. Byli to panowie prokuratorzy: Wierzchołowski, Jaremko i Wajda. Informacji, o które pyta pani poseł, od tych prokuratorów nie uzyskałam.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#KrystynaPawłowicz">Dziękuję. Nie mam więcej pytań.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#RobertKropiwnicki">Czy ktoś członków Komisji ma jeszcze pytania do świadka? Pan poseł Suski, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#MarekSuski">Najpierw chciałbym zapytać pana przewodniczącego, jeśli pan pozwoli.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#RobertKropiwnicki">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#MarekSuski">Interesuje mnie, w jakim celu pan przewodniczący zaprosił panią prokurator? Chciałbym zadać pani prokurator jakieś pytania, które wiązałyby jej obecność z udziałem w prowadzonym postępowaniu, ale z tego, co słyszę, nie będzie to raczej możliwe. Pani prokurator powiedziała bowiem, że objęła nadzór, gdy wymieniono referentów, nie słyszała o żadnych naciskach, sama nie podlegała naciskom i nie stwierdziła żadnych nacisków. Jedyne co usłyszałem, to że w prokuraturze pojawiły się krytyczne opinie, jeśli chodzi o szybkość wyłączenia jednego z postępowań, co spowodowało, że nie można było ostatecznie ustalić źródła przecieku i ostatecznie nie udało się tego dokonać, o ile sobie dobrze przypominam.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#RobertKropiwnicki">Panie pośle, poruszył pan kilka różnych wątków. Jeśli pan pozwoli, to odniosę się do pańskiej wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#MarekSuski">Tych kilka wątków, o których powiedziałem, pojawiło się bowiem w trakcie dzisiejszego przesłuchania, ale żaden z nich nie zahaczył nawet o to, co stanowi przedmiot naszego postępowania. Pojawiły się natomiast jakieś inne, nowe osoby, które zresztą też w żaden sposób nie stwierdzały nigdzie, że podlegały jakimkolwiek naciskom. Stąd moja uwaga pod adresem pana przewodniczącego. Po tym, jak się pan do niej odniesie, będę miał jeszcze pytanie do świadka.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#RobertKropiwnicki">Dobrze. Przypomnę zatem panu posłowi, że ja wnosiłem o to, abyśmy nie przesłuchiwali pani prokurator. Przepraszam świadka, że rozmawiamy w jego obecności o tych sprawach. O przesłuchanie pani prokurator wnosił natomiast pana kolega, pan poseł Zieliński. W związku z powyższym Komisja wezwała wszystkich świadków, którzy są wskazani we wniosku i stąd bierze się także obecność na dzisiejszym posiedzeniu pani prokurator Kwiatkowskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#KrystynaPawłowicz">Pierwszy raz o tym słyszę, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#RobertKropiwnicki">Być może, ale stosowne zapisy znajdują się w protokole z naszego posiedzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#JarosławZieliński">Panie przewodniczący, proszę w takim razie przywołać te zapisy, bo mówiąc szczerze niczego takiego sobie nie przypominam. Jestem bardzo zdziwiony pana słowami.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#RobertKropiwnicki">Było to przed mniej więcej dwoma miesiącami, jeśli mnie pamięć nie myli. Posiedzenie odbywało się w sali nr 307. Składałem wówczas wniosek o to, abyśmy nie wzywali kolejnych prokuratorów. Pamiętam dokładnie moje stanowisko. Nie wiem tylko, czy to pan, panie pośle Zieliński, czy pan poseł Suski o to wnosił.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#JarosławZieliński">Proszę doprecyzować swoją wypowiedź, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#MarekSuski">Ja jestem członkiem tej Komisji chyba dopiero od dwóch miesięcy i raczej takiego wniosku nie mogłem złożyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#RobertKropiwnicki">Panowie zawnioskowaliście o to.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#JarosławZieliński">Panie przewodniczący, bardzo przepraszam, ale w takiej sytuacji nie ma stwierdzenia „panowie”. Nie używa się też liczby mnogiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#RobertKropiwnicki">Możemy sięgnąć do protokołu i ostatecznie wyjaśnić tę kwestię.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#JarosławZieliński">Czy pozwoli mi pan dokończyć wypowiedź?</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#RobertKropiwnicki">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#JarosławZieliński">Z całą pewnością nie wnosiłem o przesłuchanie kogokolwiek, więc tym bardziej dziwię się temu, co pan teraz opowiada. Proszę zajrzeć do protokołu i to wyjaśnić. Jeżeli o mnie chodzi, to jak powiedziałem, nie składałem wniosku o przesłuchanie jakiegokolwiek świadka. Dlaczego? Działo się tak z bardzo prostego powodu, który wyraźnie artykułowałem w moich wystąpieniach. Uważam bowiem, że cała akcja tej Komisji jest jedną wielką hucpą polityczną. Zawsze tak twierdziłem i każde posiedzenie Komisji potwierdza moje słowa. Stałem na takim stanowisku wtedy, gdy pracom Komisji przewodniczył jej poprzedni przewodniczący i będę nadal tak twierdził, dopóki analogicznie będzie postępował jej aktualny przewodniczący, pan poseł Kropiwnicki. Nie widzę żadnego sensu w pracach Komisji.</u>
<u xml:id="u-76.1" who="#JarosławZieliński">Wniosek, którym się zajmujemy, jest motywowany politycznie. Z postępowania prowadzonego przez Komisję absolutnie nic nie wynika. Jest to zwyczajny atak polityczny na dwie osoby, które zostały objęte tym wnioskiem, i szukanie dziury w całym, co powtarzam po raz kolejny. Z tych powodów nie mogłem wnioskować o przesłuchanie kogokolwiek, ponieważ uważam, że cała nasza aktywność w tym względzie jest całkowicie bez sensu.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#RobertKropiwnicki">Panie pośle, zróbmy tak, że…</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#MałgorzataSłużewskaIdzikowska">Z protokołów wynika, że wniosek w tej sprawie złożył pan poseł Czesław Hoc.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#JarosławZieliński">Bardzo proszę, aby pan przewodniczący mnie przeprosił, bo jak się okazało, wnioskował o to pan poseł Hoc, a nie ja.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#RobertKropiwnicki">Dziękuję za informację. Sekretariat podpowiada mi, że autorem wniosku był pan poseł Hoc. W takim razie bardzo przepraszam pana posła Zielińskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#JarosławZieliński">Proszę, aby pan przewodniczący uważał na to, co mówi.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#RobertKropiwnicki">Bardzo pana przepraszam, panie pośle, ale wtedy siedzieliście panowie obok siebie i stąd się wzięła moja pomyłka.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#JarosławZieliński">Czy pan widzi, panie przewodniczący, jak pan teraz wygląda?</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#RobertKropiwnicki">Tak, panie pośle, ale faktem jest, że to jednak ktoś z waszego środowiska wnioskował o przesłuchanie pani prokurator.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#JarosławZieliński">Panie przewodniczący, za chwilę mogę na tej samej zasadzie oskarżyć pana o znacznie gorsze rzeczy. Proszę na przyszłość tak się nie zachowywać i nie używać jakichś zamienników, kiedy mówi pan o mojej osobie. Naprawdę, proszę tego nie robić. Czy dla pana nie ma żadnego znaczenia, czy coś powiedział ten, czy inny poseł? Dla mnie ma to znaczenie, panie przewodniczący. Pan mnie w tej chwili w coś wrabia. Jeszcze raz panu oświadczam, że takiego wniosku nie składałem, ponieważ uważam, że to jest hucpa polityczna to, co pan robi w tej Komisji i pana koledzy z PO oraz sojusznicy. I to wszystko, co mam do powiedzenia. Proszę mi niczego więcej nie insynuować. W innym przypadku naraża się pan w ten sposób na bardzo poważne konsekwencje z mojej strony.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#RobertKropiwnicki">Rozumiem, panie pośle. Pan poseł Suski, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#MarekSuski">Chciałbym zadać pytanie pani świadek. Właściwie to mam dwa krótkie pytania. Świadek ma oczywiście prawo do krótszej lub dłuższej odpowiedzi, jest to wybór świadka, ale wydaje mi się, że na pytania, które za chwilę postawię, można odpowiedzieć jednym słowem: tak lub nie. Jak zaznaczyłem, sposób odpowiedzi zależy od świadka.</u>
<u xml:id="u-87.1" who="#MarekSuski">Pierwsze pytanie jest następujące: czy posiada świadek wiedzę na temat tego, żeby ustalono, kto był źródłem przecieków? Drugie pytanie: czy posiada świadek informację o występowaniu politycznych nacisków w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#RobertKropiwnicki">Proszę świadka o udzielenie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#KatarzynaKwiatkowska">Z tego, co jeszcze pamiętam, a upłynęło już od tamtego czasu sporo czasu, postępowanie zostało umorzone z powodu stwierdzenia braku dostatecznych danych na zaistnienie przecieku w ogóle. To po pierwsze. Jeśli natomiast chodzi o drugie pytanie pana posła, czyli czy ja posiadam wiedzę o naciskach, czy też jej nie posiadam, to chcę zaznaczyć, że wypowiadając się na temat tamtej sprawy, mogę mówić jedynie o tym okresie, w którym sprawowałam nadzór nad śledztwem. W tamtym czasie, odpowiedziałam zresztą w ten sposób na pytanie pani poseł Pawłowicz, nikt na mnie nie naciskał. Prokuratorzy referenci również się do mnie nie skarżyli, żeby ktoś wywierał na nich naciski.</u>
<u xml:id="u-89.1" who="#KatarzynaKwiatkowska">Jeśli chodzi o całe postępowanie, to nie posiadam wiedzy na ten temat. Wypowiadam się na ten temat wyłącznie w oparciu o wiedzę, którą dysponuję, i o kontakty, które miałam w tamtym czasie. Co się działo wcześniej, tego nie wiem i nie mogę odpowiedzialnie wypowiadać się w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#MarekSuski">Dziękuję bardzo, pani prokurator. Była to wyczerpująca odpowiedź, która jedynie potwierdza, że całe to postępowanie jest nie tylko polityczną hucpą, ale próbą wprowadzenia najzwyklejszej dyktatury i chęcią zniszczenia opozycji przez rządzącą bandę. Dziś rządzi Polską banda złodziei i oszustów.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#RobertKropiwnicki">Panie pośle…</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#MarekSuski">Afer z udziałem członków Platformy Obywatelskiej są setki. Działalność tej Komisji to próba zasłonienia bandyckich rządów, które dziś Polskę dławią. Prowadząc to postępowanie, próbujecie dopaść przeciwników politycznych i ich zniszczyć. To jest skandaliczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#RobertKropiwnicki">Przypominam panu, panie pośle, że ocenę materiału będziemy prowadzić na odrębnym posiedzeniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#MarekSuski">To przypomina Białoruś. Ja już dziś oceniam wasze działania, panie przewodniczący. Takie jest moje zdanie na ten temat. Chciałbym jeszcze na zakończenie podziękować świadkowi za jego zeznanie, ponieważ ono rzeczywiście rozwiewa wszelkie wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#RobertKropiwnicki">Pan przewodniczący Chmielewski, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#StanisławChmielewski">Proszę świadka, od kiedy pani pracuje w Prokuraturze Apelacyjnej?</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#KatarzynaKwiatkowska">W Prokuraturze Apelacyjnej pracuję od 2003 r. Najpierw pracowałam w Wydziale II do Spraw Przestępczości Zorganizowanej w tej jednostce, a od 2006 r. jestem wizytatorem w Prokuraturze Apelacyjnej w Warszawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#RobertKropiwnicki">Proszę posłów o zachowanie ciszy.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#StanisławChmielewski">Czy świadek pamięta, kto nadzorował sprawy wymienione przez świadka przed tym, nim to świadek objęła je nadzorem?</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#KatarzynaKwiatkowska">Tak, pamiętam, panie pośle. Była to pani prokurator Jolanta Mamej. Wówczas pracowała ona w Wydziale II PZ. Po zlikwidowaniu tego wydziału i po przejęciu sprawy przeze mnie przestała ona nadzorować to postępowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#StanisławChmielewski">Jeżeli dobrze zrozumiałem, to podstawą pani wniosków, które przedstawiła świadek Komisji w sposób ogólny, była analiza akt.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#KatarzynaKwiatkowska">Tak, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#StanisławChmielewski">Czy w tych aktach znajdował się dokument wyłączający od nadzoru prokurator apelacyjną panią Marzenę Kowalską?</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#KatarzynaKwiatkowska">W aktach nadzoru takiego dokumentu nie było. Z całą pewnością.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#StanisławChmielewski">A czy według pani prokurator Marzena Kowalska brała udział w czynnościach nadzoru w okresie przed 2 października 2007 r.?</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#KatarzynaKwiatkowska">O tym, jak wyglądała sytuacja przed 2 października, nie posiadam absolutnie żadnej wiedzy, panie pośle. Po zadekretowaniu, i jest to w aktach podręcznych nadzoru z datą 2 października 2007 r., otrzymałam polecenie zapoznania się z treścią akt sprawy i następnie dokonałam oceny materiału dowodowego pod kątem prawidłowości jego zbierania w tym postępowaniu. Jeżeli stwierdziłabym konieczność przeprowadzenia innych czynności procesowych, miałam sporządzić stosowne wytyczne, które jak już dziś powiedziałam, prokuratorzy mogą wziąć pod uwagę, ale równie dobrze mogą je uznać za niecelowe i niepotrzebne. Należy bowiem pamiętać, że w październiku 2007 r. zmienił się wewnętrzny regulamin dotyczący funkcjonowania prokuratury. Wprowadził on zmianę sposobu sprawowania zwierzchniego nadzoru służbowego. Miał on mieć od tej pory charakter konsultacyjny. Jego konsultacyjność miała polegać na tym, że prokurator nadzorca powinien zapoznać się z materiałami sprawy, a następnie, oczywiście w miarę potrzeby, jeżeli prokuratorzy referenci zgłaszali taką chęć, prokurator nadzorujący powinien udzielać im pomocy merytorycznej. Miało się to dokonywać poprzez przedstawianie swoich stanowisk i prowadzenie rozmów oraz dyskusji. Rozmowy, które prowadziłam z prokuratorami referentami, miały na celu wyłącznie przedstawienie swoich poglądów. Ja prezentowałam mój pogląd, oni przedstawiali swój, ale ostateczna decyzja i tak była podejmowana przez prokuratorów, którzy byli gospodarzami prowadzonego postępowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#StanisławChmielewski">Nie mam więcej pytań.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#RobertKropiwnicki">Dziękuję bardzo. Czy ktoś z państwa posłów ma jeszcze pytania do świadka? Nie ma zgłoszeń. W związku z tym stwierdzam, że zakończyliśmy przesłuchanie świadka. Dziękuję pani prokurator. Sekretariat Komisji skontaktuje się z panią w celu wyznaczenia miejsca i terminu zapoznania się z protokołem z posiedzenia i jego podpisania. Myślę, że nastąpi to w okresie najbliższych czternastu dni. Do widzenia pani prokurator.</u>
<u xml:id="u-108.1" who="#RobertKropiwnicki">Państwa posłów poproszę jeszcze o pozostanie na sali obrad. W ramach spraw różnych rozpatrzymy wnioski dowodowe, których chęć zgłoszenia sygnalizował na początku posiedzenia pan poseł Smoliński. Bardzo proszę, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#KazimierzSmoliński">Dotychczasowy materiał będzie oczywiście podlegał ocenie, ale na podstawie wstępnej analizy można stwierdzić, że tak jak państwo próbujecie znaleźć uzasadnienie polityczne dla działań ówczesnego prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobro, tak samo możemy stwierdzić, że próbujecie wykorzystać politycznie postępowanie prowadzone przez Komisję. Skoro już prowadzimy taką, a nie inną grę, uważam, że należałoby także wysłuchać osoby, które bezpośrednio podejmowały wtedy czynności w prowadzonych postępowaniach. Mam na myśli prokuratora Jerzego Engelkinga, ówczesnego zastępcę prokuratora generalnego, prokuratora Dariusza Barskiego, również ówczesnego zastępcę prokuratora generalnego, prokuratora Andrzeja Szeligę, zastępcę prokuratora apelacyjnego w Warszawie oraz prokuratora Krzysztofa Sieraka, ówczesnego prokuratora Prokuratury Krajowej. Wymienieni prokuratorzy powinni zostać przesłuchani na okoliczność czynności podejmowanych w sprawach Ds. 24/07, jak i 324/07 oraz 400/07, a także 79/07 i 281/10, ich zasadności oraz wpływu na te postępowania ze strony ówczesnego prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro oraz na temat ewentualnej wiedzy na temat tych postępowań i zachowania prokuratora generalnego ze strony Jarosława Kaczyńskiego, byłego prezesa Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-109.1" who="#KazimierzSmoliński">Należy również zbadać te same okoliczności, jakie wystąpiły w związku z przesłuchaniem prokuratora Olewińskiego i prokurator Kwiatkowskiej, czyli czy można uznać, że wystąpiły polityczne okoliczności ukierunkowania postępowania karnego w tych sprawach, jaka była zasadność przeprowadzenia konferencji prasowej w sierpniu 2007 r. oraz zasadność wyłączenia z postępowania 324/07 śledztwa 400/07. Ci prokuratorzy te śledztwa prowadzili albo je nadzorowali i dlatego uważam, że zasadne byłoby ich przesłuchanie przez Komisję. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#RobertKropiwnicki">Przyjmuję jako wniosek to, co powiedział pan przewodniczący Smoliński. Komisja i tak będzie musiała podjąć decyzję w tej sprawie. Jeśli dobrze pamiętam, to do szesnastego daliśmy sobie termin na zgłaszanie wniosków dowodowych. Oznacza to, że na kolejnym posiedzeniu będziemy mieli w porządku punkt poświęcony ocenie albo ewentualnemu poszerzeniu materiałów, a w takim przypadku podejmiemy decyzję, których świadków należy jeszcze wezwać i w jakiej kolejności. Do szesnastego każdy z posłów może zgłosić własne propozycje.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#KrystynaPawłowicz">Do którego szesnastego, panie przewodniczący?</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#RobertKropiwnicki">Do 16 lutego, pani poseł. Jeśli zatem ktoś z państwa posłów ma jeszcze jakieś wnioski w tej sprawie, proszę o ich zgłaszanie do sekretariatu. Decyzje w tych sprawach podejmiemy na kolejnym posiedzeniu.</u>
<u xml:id="u-112.1" who="#RobertKropiwnicki">Stwierdzam, że wyczerpaliśmy porządek dzienny. Bardzo państwu dziękuję. Zamykam posiedzenie Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>