text_structure.xml
16.1 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Witam państwa bardzo serdecznie. Otwieram posiedzenie Komisji Kultury i Środków Przekazu. Dzisiaj jest to już trzecia tura tego samego posiedzenia. Poprzednio przerwaliśmy w momencie, kiedy została wyczerpana lista pytań. KRRiT zobowiązała się do udzielenia odpowiedzi pisemnych.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Do rozpatrzenia pozostała kwestia dezyderatu zgłoszona przez pana posła Andrzeja Dąbrowskiego. Co prawda próbowałam przekonać wnioskodawcę, że jest to dezyderat niezasadny, ale ponieważ nie przekonałam, poprosiłam o opinię prawną BAS. Opinia jest jednoznaczna. Prezes Rady Ministrów nie ma żadnej mocy sprawczej ani władczej nad KRRiT, więc dezyderat w tej postaci nie może być rozpatrywany, ponieważ byłoby to złamanie regulaminu.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Odpowiedzi otrzymali zarówno indywidualni posłowie, którzy zadawali pytania – w części nie byli to członkowie komisji kultury, ale – jak zapewnił pan przewodniczący Dworak – ich pytania zostały wychwycone ze stenogramu i uzyskali te odpowiedzi, natomiast wszyscy członkowie komisji kultury niezależnie od tego, czy pytali czy nie, otrzymali taki sam zestaw.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">W moim przekonaniu na tym etapie temat został wyczerpany, bo nie sądzę, byśmy cokolwiek tutaj nowego mogli wyjaśnić. Widzę panią poseł Kruk…</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JerzyFedorowicz">Ja zapisuję – Pawłowicz, Kruk…</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pani poseł Pawłowicz, Sobecka…</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JerzyFedorowicz">Kruk, Pawłowicz, Jaworski, poseł Kuźmiuk…</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kamiński.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#TomaszKamiński">Pani przewodnicząca, wniosek formalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JerzyFedorowicz">Moment, najpierw ja.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#TomaszKamiński">Na ten sam temat debatujemy już od kilku posiedzeń. Z tego, co śmiem przypuszczać, nic nowego już nie wymyślimy. Pytania będą te same, tezy te same, ataki te same, więc zgłaszam formalny wniosek, abyśmy przystąpili do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Panie pośle, nawet nie możemy głosować, ponieważ jak powiedziałam, dezyderat jest bezzasadny.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#TomaszKamiński">Zgłaszam więc wniosek o zamknięcie dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Tak. Bardzo proszę, w takim razie w sprawie dezyderatu udzielam głosu. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#BeataKempa">Pani przewodnicząca, szanowni państwo, ponieważ pan poseł Andrzej Dąbrowski był uprzejmy przejąć treść tego dezyderatu, ja powiem tak. Opinie BAS na pewno są ważne, ale nie są dla posłów wiążące. Nie są wiążące, nie ma nigdy jedynie słusznej wykładni i w doktrynie często bywa spór, więc jeśli jest spór, to jest dobrze, bo się wznosimy na wyższy poziom cywilizacji, pani przewodnicząca. Jeśli pani będzie uprzejma, proszę jednak mimo wszystko zwrócić uwagę na jedną kwestię, której – moim zdaniem – nie podniesiono w opinii BAS, a która jest niezwykle ważna z kilku powodów, głównie prawnych.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#BeataKempa">Jeśli chodzi o ważność tego dezyderatu, trzeba powołać się na ustawę o radiofonii i telewizji. Proszę państwa, co takiego mamy w tej ustawie. W art. 6 ust. 2 mamy wyznaczone zadania KRRiT. Proszę państwa, już w pierwszym punkcie jest powiedziane, że do zadań KRRiT należy w szczególności projektowanie w porozumieniu z Prezesem Rady Ministrów kierunków polityki państwa w dziedzinie radiofonii i telewizji, zatem cała opinia BAS w tym momencie – moim zdaniem – zostaje obalona, ponieważ jest dokładna podstawa prawna, żeby zwrócić się do pana prezesa Rady Ministrów z dezyderatem o tej treści, którą państwo macie przedłożoną. Mało tego, pani przewodnicząca, w trakcie tych posiedzeń odkrywamy szereg nowych okoliczności – i na wspólnym posiedzeniu Komisji Kultury i Środków Przekazu i Komisji do Spraw Kontroli Państwowej i właśnie wczoraj na posiedzeniu Komisji Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii. Proszę państwa, tak, regulamin też, ale właśnie dlatego próbuję panu udowodnić, że w świetle regulaminu mamy jeszcze ustawę o radiofonii – o kierunkach działania Przewodniczącego KRRiT wespół z Prezesem Rady Ministrów. Jeżeli prawdą jest, a wszystko na to wskazuje, że tak jest, że powstał spór pomiędzy KRRiT a UKE co do tego, kto ma przydzielać miejsca na multipleksie i to jest w tej chwili bardzo ważny problem, to tutaj bardzo prosimy, by Przewodniczący KRRiT jeszcze raz odpowiedział na to pytanie. I on już raz odpowiedział na to pytanie, że on się konsultował z premierem. Jeśli chodzi o ten przepis, to jest pytanie: jak premier wyznaczył te kierunki, jeśli chodzi o miejsce na multipleksie, czyli o kwestię cyfryzacji? To w sposób bezpośredni dotyka kompetencji premiera. Jak najbardziej premier jest uprawniony do tego, żeby otrzymać taki dezyderat. To jest pierwsza rzecz, czyli podstawa prawna.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#BeataKempa">Druga rzecz, pani przewodnicząca, to jest kwestia działania w ramach tzw. legalizmu. Jeżeli uważamy i jest totalna blokada, jeśli chodzi o Komisję do Spraw Kontroli Państwowej, że coś z tą decyzją jest nie tak, to zawsze można zawiadomić w tym momencie prezesa Rady Ministrów, żeby zwrócił się do NIK, a wątpliwości jest bardzo dużo, bo jeśli ktoś przedstawi mu protokoły z posiedzeń, to naprawdę trzeba mieć bardzo mocno zawiązane oczy, żeby tych wątpliwości nie widzieć. Zawsze jako prezes Rady Ministrów może zwrócić się na podstawie takiego dezyderatu do NIK o zbadanie procesu decyzyjnego w tej sprawie, bo sporo jest również wątpliwości co do tego, który podmiot tak naprawdę miał udzielić tego miejsca.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#BeataKempa">Wreszcie kwestia następna to jest kwestia ważności decyzji, na podstawie której już rozdysponowano te miejsca na multipleksie, albowiem decyzja KRRiT w sprawie TV Trwam była – uwaga – nieostateczna w momencie, kiedy te miejsca były rozdzielane. I to jest również bardzo poważna wada prawna, która w mojej ocenie powinna zostać zbadana również przez NIK. Jeśli taki sygnalny dezyderat damy panu prezesowi Rady Ministrów, a do tego zawsze każda komisja ma uprawnienie, to jak najbardziej ma on podstawę do tego, żeby wystąpić do NIK, skoro organ państwa w postaci Komisji do Spraw Kontroli Państwowej tak naprawdę w tej sprawie nie działa bądź są jakieś określone zawirowania natury politycznej, a nie powinny być, bo sprawa dotyczy w tej chwili już milionów Polaków. Z tego co wiemy, podpisów przybywa, akcja protestacyjna rośnie. Już jest ponad 1400 tys. podpisów.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#BeataKempa">Pani przewodnicząca, jedna opinia wiosny nie czyni. Jak najbardziej mamy prawo do tego na podstawie przepisów o KRRiT i na podstawie tego, że mamy bardzo poważne wątpliwości i prezes Rady Ministrów może ten dezyderat wykorzystać do wniesienia swojego wniosku do NIK. Pytanie do pana przewodniczącego Dworaka: jak te konsultacje wyglądały? W jakim trybie nastąpił podział tych kompetencji wobec niejasności prawnych co do tego, który podmiot ma definitywnie rozdzielać miejsca na multipleksie? Wreszcie kwestia ostateczności decyzji i tego, że mamy tam, panie przewodniczący, szereg bardzo poważnych niejasności. Chcielibyśmy w tym zakresie znać również wymianę korespondencji pomiędzy panem a UKE i będziemy się tego domagać. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#DariuszJoński">Wniosek formalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Panie pośle, jeśli można, to proszę pozwolić mi, dobrze? Pani poseł, na stronie 6 ostatni akapit brzmi: „O podporządkowaniu KRRiT premierowi i rządowi nie świadczy również wymóg porozumienia z Prezesem Rady Ministrów przy projektowaniu kierunków polityki państwa w dziedzinie radiofonii i telewizji (art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy o radiofonii i telewizji)”. Proszę, ja nie przerywałam, prawda?</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Po drugie – ja jednak dość dobrze pamiętam to, co się działo na tych posiedzeniach. Ani razu przewodniczący – pan Jan Dworak – nie powiedział, że cokolwiek w tej kwestii konsultował z premierem. Nie ma czegoś takiego. Odsyłam do stenogramów.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Po trzecie – nie wiem, o jakiej blokadzie pani mówi w Komisji do Spraw Kontroli Państwowej. Owszem, wczoraj pan przewodniczący Czartoryski zamiast procedować i poddawać pod głosowanie wnioski formalne zarządzał nieustanne przerwy. Ostatnią zarządził na 2 tygodnie, więc być może mówi pani o blokadzie ze strony swojego kolegi przewodniczącego.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Wreszcie, jakby podsumowując to, co chciałam powiedzieć, ja oczywiście wiem, że posłów obowiązuje regulamin i dlatego uznałam, że ta opinia powinna być dla nas wiążąca, ale ponieważ nie noszę tak szlachetnego nazwiska jak Czartoryski, inaczej prowadzę posiedzenia komisji. Bardzo proszę, poddaję państwa dezyderat pod głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#BeataKempa">Pani przewodnicząca, ad vocem, bo ja chcę powiedzieć jedną rzecz.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie ma ad vocem. Zarządzam głosowanie nad pani dezyderatem.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#BeataKempa">Pani przewodnicząca, otóż nie chcę, żeby pozostało…</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JolantaSzczypińska">Pani przewodnicząca, były pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#BeataKempa">Pani przewodnicząca, otóż pan przewodniczący Jan Dworak był uprzejmy powiedzieć o kwestii owych konsultacji z rządem. Jest to zaprotokołowane na posiedzeniu senackiej Komisji Kultury i Środków Przekazu. Pani przewodnicząca, my się nie ograniczamy tylko do jednej komisji, my zbieramy cały materiał. To już jednoznacznie pokazuje, że mamy bardzo duże wątpliwości co do trybu podejmowania decyzji przez KRRiT.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#BeataKempa">Jeszcze raz powtarzam – opinia BAS nie jest dla nas opinią wiążącą.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Ale ja jeszcze raz pani powtarzam – zarządzam głosowanie.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów…</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#KrystynaPawłowicz">Pani przewodnicząca, mam inne zdanie. Chciałam przedstawić inny pogląd prawny i bardzo proszę o udzielenie mi głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem dezyderat…</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#KrystynaPawłowicz">Pani nie ma prawa zarządzać głosowania, dopóki nie przedstawimy opinii prawnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów…</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#KrystynaPawłowicz">Proszę zarządzić udzielenie głosu, ponieważ chcę przedstawić inny pogląd prawny niż ten, który zaprezentowano w opinii BAS. Proszę o udzielenie mi głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Ale bardzo proszę, zarządzam głosowanie, pani poseł. Pani opinia nie jest mi potrzebna do podjęcia tej decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#KrystynaPawłowicz">Ale innym posłom. Pani może w ogóle nic nie jest potrzebne, natomiast innym posłom dla podjęcia merytorycznej…</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Zarządzam głosowanie nad przyjęciem dezyderatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#ElżbietaKruk">Pani przewodnicząca, pani przyjęła zgłoszenia kilkorga posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie przyjęłam.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#ElżbietaKruk">Przyjęła pani.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie przyjęłam.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JolantaSzczypińska">Pani nie robi żadnej łaski, pani przewodnicząca. Pani powinna wypełniać swoje zadania tutaj i bardzo proszę dopuścić posłów do głosu, tych, którzy się zapisali do pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Zarządzam głosowanie nad państwa dezyderatem. Bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem dezyderatu?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#ElżbietaKruk">Wniosek formalny. Bardzo proszę w imieniu klubu parlamentarnego PiS o 5 minut przerwy.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto jest przeciw?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#KrystynaPawłowicz">To jest demokracja. Zobaczcie państwo, tak wygląda niedopuszczanie do przedstawienia głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#IzabelaKloc">Marksizm, po prostu typowy marksizm i leninizm na tej sali.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto się wstrzymał? Bardzo proszę o głośne podanie wyników.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#JoannaGóral">1 głos za, 14 – przeciw, 0 – wstrzymujących się.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Zamykam posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>