text_structure.xml
67 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#WincentyElsner">Szanowni państwo, otwieram 57 posiedzenie Komisji Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii. Witam wszystkich państwa posłów i zaproszonych gości. Dzisiejszy porządek posiedzenia to, po pierwsze, rozpatrzenie informacji „Rekomendacje Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości związane z przygotowaniem i wdrażaniem perspektywy finansowej 2014–2020”. Punkt drugi porządku dziennego – rozpatrzenie informacji o klastrach i polityce klastrowej.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#WincentyElsner">Stwierdzam kworum. Porządek powyższy został państwu posłom, członkom Komisji, doręczony. Czy są uwagi do porządku dziennego dzisiejszego posiedzenia? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła porządek dzienny posiedzenia bez zmian. Przystępujemy od razu do realizacji pierwszego punktu naszego porządku dziennego. Tak jak mówiłem, jest to rozpatrzenie rekomendacji PARP związanych z przygotowaniem do perspektywy finansowej 2014–2020. Proszę o zabranie głosu panią Bożenę Lublińską-Kasprzak, prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, panie ministrze, szanowni państwo, chciałabym państwu zaprezentować rekomendacje Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości związane z przygotowaniem i wdrażaniem perspektywy finansowej 2014–2020. Myślę, że przygotowywaliśmy dla państwa dość obszerny materiał, więc pozwolę sobie przedstawić, tak naprawdę, skrót tych naszych przemyśleń. Przygotowałam też dla państwa prezentację.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Nasze rekomendacje opieramy oczywiście na doświadczeniu z Agencji z trzynastu lat, a w szczególności z ostatniej perspektywy finansowej Unii Europejskiej z lat 2007–2013, gdzie aktywność Agencji w zakresie wdrażania, czy wspierania rozwoju przedsiębiorstw i innowacyjności jest bardzo bogata. Agencja – tak jak powiedziałam – posiada prawie trzynastoletnie doświadczenie. Od ubiegłego roku jesteśmy tzw. agencją wykonawczą. Zadania Agencji zostały określone ustawowo i te zadania są skoncentrowane właśnie na wspieraniu przedsiębiorczości, rozwoju przedsiębiorstw i wspieraniu innowacyjności. Wachlarz i zakres działań Agencji, które finansowane są ze środków Unii Europejskiej, ale również ze środków krajowych, ze środków polskiego budżetu jest bardzo szeroki. Przede wszystkim jest to właśnie wspieranie innowacyjności, obszaru badań i rozwoju, adaptacyjności kadr przedsiębiorstw, instytucji otoczenia biznesu, promocji gospodarki oraz internacjonalizacji. Jest to specyficzny program, ale również zawiera bardzo dużo elementów wspierania przedsiębiorczości i innowacyjności, czyli jest skierowany do pięciu województw Polski Wschodniej – warmińsko-mazurskiego, podlaskiego, świętokrzyskiego, podkarpackiego i lubelskiego. Jest to program „Rozwój Polski Wschodniej”. Wszystkie nasze działania kierujemy do przedsiębiorców, w szczególności do mikro, małych i średnich przedsiębiorstw, bo zwłaszcza na tym obszarze naszej aktywności się skupiamy oraz działamy w zakresie wspierania rozwoju i innowacyjności w Polsce. Po pierwsze, popieramy badania. Agencja od wielu prowadzi działania o charakterze badawczym i ewaluacyjnym. Mamy rozwiniętą działkę ewaluacji programów finansowanych ze środków publicznych. Rocznie kilkadziesiąt takich badań, ewaluacji i analiz przeprowadzamy w różnym obszarze i są one podstawą do naszych rekomendacji, które dzisiaj chcemy państwu zaprezentować. Wszystkie nasze działania wspieramy i we wszystkich obszarach realizujemy również zawsze działania o charakterze informacyjno-promocyjnym. Przygotowujemy także wiele publikacji o charakterze poradnikowym skierowanych do mikro, małych i średnich przedsiębiorców, jak również przedsiębiorców innowacyjnych.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Skala działalności, jeśli chodzi o budżet jest również bardzo duża. Tutaj na wykresie jest pokazany poziom budżetu, którym dysponuje Agencja. Tutaj są tylko te środki unijne. Budżet krajowy, w ramach którego również finansujemy kilka programów, to kilkanaście milionów. Natomiast rzeczywiście, największe środki pochodzą z tych trzech programów, które realizujemy – Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarka, Program Operacyjny Kapitał Ludzki, Program Operacyjny Rozwój Polski Wschodniej. Jak państwo widzicie, to zależy od kursu, ponieważ na poziom tych środków ma istotny wpływ kurs euro, według którego są one przeliczane. To jest około 30 mld zł. Pomoc, którą realizujemy, te programy, są skierowane głównie do przedsiębiorców, ale również i do innych instytucji otoczenia biznesu, jak i również samorządowych na różnych poziomach. W ramach tych programów, do tej pory obsłużyliśmy łącznie ponad 30 tys. wniosków, które zostały do nas złożone. Z tego 13 tys. zostało rozpatrzonych pozytywnie i zostały zawarte – w ramach tych propozycji naszych wnioskodawców – umowy. Najwięcej liczą programy finansowane ze środków krajowych, z tym, że do tej pory zostało zawartych najwięcej umów i zrealizowanych w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka, który głównie skierowany jest do przedsiębiorców. Realizują oni w ramach tego programu projekty inwestycyjne, wysoko innowacyjne, polegające na wdrażaniu nowych produktów, czy też usług. Wszystkie nasze projekty, które realizujemy zawsze kończą się wdrożeniem jakiegoś innowacyjnego produktu, czy też usługi.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Jeśli chodzi o poziom realizacji naszych zadań, to w tej chwili jesteśmy we wszystkich tych trzech programach tak, że średnio zawarliśmy umowy na poziomie 85%, mamy ponad 40% dokonanych płatności i 14% pozostała alokacja. Podobnie wygląda to w Programie Innowacyjna Gospodarka, z tym, że tutaj cześć środków jest jeszcze niezakontraktowana, ale to jest zgodne z większością działań i jest to zgodne z planami i założeniami. W tym roku mamy zaplanowane jeszcze przeprowadzenie kilkunastu konkursów w działaniach Programu Innowacyjna Gospodarka, w którym planujemy zakontraktować blisko 2 mld zł. Myślę, że to jest bardzo dobra informacja dla przedsiębiorców, którzy w tym momencie poszukują środków na rozwój i na nowe inwestycje, gdyż w większości programów te środki się już skończyły. Na tym wykresie możecie państwo wizualnie zobaczyć, jaki jest poziom zadań realizowanych przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości w porównaniu z innymi instytucjami, które również wdrażają Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarka. To jest prawie tyle samo, co wszystkie pozostałe instytucje realizujące ten program. Jesteśmy również największym zleceniodawcą, jeżeli chodzi o liczbę zleceń w ramach systemu finansowania programów unijnych – największym wnioskodawcą i drugim w kolejności zleceniodawcą, jeżeli chodzi o kwotę realizowanych płatności w systemie zarządzanym przez Bank Gospodarstwa Krajowego.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Przejdę teraz do kluczowych wniosków dotyczących rekomendacji Agencji, jeżeli chodzi o przyszłą perspektywę, dla której prace już w tej chwili toczą się bardzo intensywnie w ministerstwach, które odpowiadają za przygotowanie poszczególnych programów operacyjnych. Jeszcze kilka takich wniosków z analizy naszych programów i z wdrażania. Prowadzimy też projekt badawczy „Barometr innowacyjności”, w ramach którego wszystkich naszych beneficjentów Programu Innowacyjna Gospodarka badamy od momentu rozpoczęcia realizacji projektu do jego zakończenia, więc jest to kilkuletnie badanie. Generalnie konkluzja z pierwszych badań, które przeprowadziliśmy jest taka, że środki unijne w bardzo znaczący sposób mobilizują przedsiębiorców do uruchomienia własnych zasobów finansowych na realizację projektu. Średnia dotacja w Programie Innowacyjna Gospodarka stanowi 49% kosztów projektu. To znaczy, że przedsiębiorca średnio dokłada do projektu, który finansujemy ze środków Innowacyjnej Gospodarki 51% swoich środków. Myślę, że to jest jedna z najważniejszych takich dawnych konkluzji, ponieważ właśnie w Polsce mamy bardzo niski poziom inwestycji realizowanych przez przedsiębiorców. Jedynie 14,6% przedsiębiorców inwestuje. Mamy również niski poziom przedsiębiorców, którzy inwestują w innowacyjne rozwiązania. Środki unijne są bardzo ważnym elementem mobilizującym i zachęcającym przedsiębiorców do zainwestowania swoich środków. Większość przedsiębiorców twierdzi, że bez środków unijnych te inwestycje – właśnie często w badania i rozwój i w innowacyjne rozwiązania – nie byłyby przez nich realizowane i te środki nie byłyby angażowane.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Nasi beneficjenci są bardzo ambitni. Projektodawcy w ramach Programu Innowacyjna Gospodarka pochodzą z branż, które należą do najbardziej innowacyjnych. Przede wszystkim chodzi o przetwórstwo przemysłowe i branżę informacyjno-komunikacyjną. W swoich projektach szukają nowych przewag konkurencyjnych, czyli poprawy jakości, odnotowując wzrost przychodów ze sprzedaży, co jest bardzo ważne. Jest to również bardzo ważny argument, którym często się posługujemy i pokazujemy przedsiębiorcom, że inwestycje w innowacyjne rozwiązania przekładają się na zwiększony poziom przychodów. Przedsiębiorcy – ci nasi beneficjenci – rozwijają również działalność B+R. Program Operacyjny Kapitał Ludzki zwiększa dostępność do szkoleń dla firm. Jednym z bardzo ważnych problemów w Polsce, jeżeli chodzi o przedsiębiorców jest to, że na bardzo niskim poziomie angażują swoich pracowników w szkolenia podając właśnie zwykle jako przyczynę takiego stanu brak środków finansowych. Więc również tutaj Program Operacyjny Kapitał Ludzki jest bardzo ważnym czynnikiem mobilizującym przedsiębiorców do podnoszenia kwalifikacji pracowników. Bardzo istotne są również projekty innowacyjne, które realizowaliśmy w ramach Programu Kapitał Ludzki. W ramach projektów własnych, które realizuje Agencja podejmujemy się rożnych nowych tematów, zagadnień i obszarów, jakie wymagają rozwiązania i takie rozwiązania pokazujemy przedsiębiorcom, ale również mamy programy, które są bardzo ważne i ciekawe i warte kontynuowania, gdzie przedsiębiorcy zobowiązują się do wypracowywania nowych rozwiązań np. w obszarze zarządzania zasobami ludzkimi w przedsiębiorstwie i udostępnienia tych rozwiązań innym przedsiębiorcom – pokazywania takich dobrych przykładów.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Jeżeli chodzi o Program Operacyjny Rozwój Polski Wschodniej, to jest również bardzo mocna rekomendacja dotycząca kontynuacji tego programu. Program ten bardzo kompleksowo wspiera rozwój pięciu najsłabszych regionów i jest jednym z najlepiej realizowanych programów. Mamy tutaj prawie 100% poziom kontraktacji, co również oznacza, że działania w ramach tego programu zostaną w odpowiedni sposób skierowane do odpowiednich wnioskodawców, czy projektodawców.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Jeśli chodzi o rekomendacje dotyczące przyszłego systemu wsparcia, to jest ich kilka kluczowych. Po pierwsze, jeżeli chodzi o system wspierania przedsiębiorców, to na pewno bardzo ważne jest, aby w ramach tego systemu została wzmocniona koordynacja, zarówno jeżeli chodzi o informowanie, jak również pewien sposób selekcji przedsiębiorców do korzystania ze środków do realizacji projektów. Tutaj nasza sugestia polega na tym, aby Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości pełniła rolę właśnie koordynatora, czy instytucji, która zapewniłaby wsparcie informacyjne przedsiębiorcom w odróżnieniu od tego okresu programowania, gdzie tych instytucji zaangażowanych, czy realizujących programy skierowane również do przedsiębiorców jest ok. 200 w całym kraju. Natomiast brakuje jednolitego systemu informowania, czy też wstępnej selekcji i pokierowania przedsiębiorców do odpowiednich instytucji, które już dalej tego przedsiębiorcę mogłyby obsługiwać i przyjmować jego propozycje projektowe. Na pewno należy wykorzystać doświadczenie i potencjał istniejącego systemu instytucjonalno-organizacyjnego, który przez wiele lat był budowany i rozbudowywany i zdobył doświadczenie.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Oczywiście istnieje potrzeba zmian i wzmocnienia tego systemu, szczególnie w sferze organizacyjnej, gdzie niezwykle ważna jest organizacja i jakość instytucji, która obsługuje przedsiębiorców, tak aby to były nowoczesne instytucje. Warto tutaj wspomnieć, że obecnie w Polsce istnieją jedynie dwie instytucje na poziomie całego kraju, w tym Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, jako jedyna na poziomie centralnym przyjmuje wnioski przez Internet, co oczywiście jest wyzwaniem, bo do tego zadania przygotowywaliśmy się przez kilkanaście miesięcy, ale jest to naprawdę trend, który jest możliwy do zrealizowania, który w niezwykły sposób upraszcza i ułatwia życie wnioskodawcom, a w szczególności przedsiębiorcom, którzy składają wnioski.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Na pewno mamy wiele przemyśleń i rekomendacji dotyczących uproszczenia systemu i samych procedur, czy procesów rozpatrywania wniosków i to było wielokrotnie dyskutowane w różnych miejscach, również przez przedsiębiorców. Agencja ma ten przywilej, że wdrożyliśmy wszystkie rekomendacje zespołu przedsiębiorców przy Ministrze Rozwoju Regionalnego. Natomiast również widzimy potrzebę doskonalenia tego systemu. Takim bardzo dobrym doświadczeniem, które będziemy rekomendowali zarówno w naszych programach, czy projektach przez nas realizowanych, ale również wszystkim instytucjom to jest system oceny projektów na wzór naszego ostatniego konkursu – „Wsparcie na pierwsze uruchomienie wynalazku”. W ramach tego wprowadziliśmy panel ekspercki, gdzie przedsiębiorcy mieli fizyczną możliwość prezentacji siebie i swojego projektu, a eksperci z rynku finansowego i od innowacyjności mogli o tych projektach z przedsiębiorcami porozmawiać.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Bardzo ważne jest, aby ta oferta dla małych i średnich przedsiębiorstw była jeszcze bardziej dostępna. Również w programach Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości ta dostępność jest bardzo duża. Tak jak zdołaliśmy obliczyć 95% naszych beneficjentów to przedsiębiorcy sektora małych i średnich przedsiębiorstw, w tym prawie połowa to mikro firmy. Tutaj na pewno bardzo ważną rolę w tej dostępności odgrywa również system zażądania projektami, w tym możliwość korzystania z zaliczek. Rekomendujemy też zdecydowanie wprowadzanie w programach skierowanych w szczególności do MŚP – do przedsiębiorstw – zaliczkowanie projektów finansowanych ze środków unijnych. My takie rozwiązanie wprowadziliśmy w 2010 r. we wszystkich programach skierowanych do przedsiębiorców. Zaliczkujemy projekty i w zasadzie nie rodzi to większych problemów, a efekt jest taki, że liczba przedsiębiorców z mikro, małych i średnich firm korzystających z tych programów znacząco się zwiększa.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Bardzo ważną rekomendacją, na którą chcielibyśmy zwrócić uwagę dotyczy pomocy przedsiębiorcom przy aplikowaniu o środki z programów międzynarodowych. W tej chwili ten poziom polskich przedsiębiorców jest bardzo niski, nieadekwatny do liczby firm i poziomu przedsiębiorczości w Polsce. Tylko 25% firm jest z sektora MŚP, dlatego też w kontekście nowych programów, które są przygotowane przez Komisję Europejską i programów skierowanych również do tego sektora, czyli programu COSME, programu Horizon 2020 oraz innych programów i inicjatyw międzynarodowych, gdzie pojawia się bardzo niewielu polskich przedsiębiorców, czy to indywidualnie, czy to w konsorcjach, rekomendujemy stworzenie specjalnego punktu kontaktowego dla małych, średnich przedsiębiorstw, w ramach którego moglibyśmy wspierać przedsiębiorców i zachęcać ich. Tutaj na pewno bardzo dużo aktywności potrzeba w zakresie właśnie pracy promocyjnej i informacyjnej zachęcającej do tego, aby przedsiębiorcy korzystali z tych środków, które są dostępne na poziomie Unii Europejskiej – w tej puli skierowanej do wszystkich krajów, a ta pula na lata 2014–2020 będzie bardzo duża, więc warto o to powalczyć. Na pewno ważne jest również uruchamianie projektów testowych i uważamy, że potrzebna jest kontynuacja działalności analityczno-badawczej i ewaluacyjnej w obszarze programów pomocy publicznej skierowanej do przedsiębiorców. Działania te należy ukierunkować w większym stopniu na programowanie interwencji rozumianej jako szczegółowe określenie przeznaczenia środków, ocenę efektywności i skuteczności wsparcia przedsiębiorstw oraz ocenę stanu sektora MŚP, jego potencjału i perspektyw rozwojowych. Takie laboratorium publicznego systemu wsparcia powinno zajmować się podejmowaniem nowych tematów w obszarach wymagających interwencji i testowania, czy projektowania nowych instrumentów wsparcia realizacji projektów pilotażowych, czy przeprowadzaniem konkursów na zasadzie przedkomercyjnych zamówień publicznych. Mamy duże doświadczenia w tej perspektywie w zakresie promowania projektów polegających na promocji przedsiębiorczości i innowacyjności i w dalszym ciągu uważamy, że potrzebna jest kontynuacja promowania przedsiębiorczości i innowacyjności. Te programy dają bardzo dobre efekty. Często to są bardzo niewielkie środki, ale uruchamiane są bardzo ciekawe inicjatywy i potencjał, szczególnie np. przez ludzi młodych. Bardzo ciekawe efekty i bardzo fajne projekty zostały wygenerowane w ramach naszego programu „Akademicki Mistrz Innowacyjności”, w ramach którego wybieramy najlepsze prace studenckie o charakterze innowacyjnym i bardzo często z tych wybranych prac powstają ciekawe projekty, które są początkiem nowych innowacyjnych przedsięwzięć i nowych innowacyjnych firm.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Jeśli chodzi o obszar dotyczący wspierania już konkretnych projektów realizowanych przez przedsiębiorców, czy pewnych obszarów lub kategorii przedsiębiorców, to również uważamy, że w przyszłej perspektywie bardzo ważne jest, aby łączyć wsparcie inwestycyjne przy komplementarnym wsparciu doradczym. Prawdopodobnie połączenie programów finansowanych z Europejskiego Funduszu Społecznego i Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego będzie możliwe tylko na poziomie regionalnym, natomiast na poziomie centralnym będzie to możliwie poprzez zasadę cross-financingu. Mamy doświadczenia z naszymi przedsiębiorcami – z naszymi projektodawcami – realizującymi projekty finansowane z naszych programów. Bardzo często taki innowacyjny produkt, pomysł lub usługa wdrażany przez przedsiębiorcę nie idzie w parze z poziomem rozwoju tego przedsiębiorstwa w zakresie zarządzania strategicznego, projektowego, czy też poziomu kwalifikacji i wykształcania kadr. Tutaj właśnie byłoby bardzo ważne, aby do projektów wysokoinnowacyjnych ci przedsiębiorcy byli odpowiednio przygotowani, albo żeby uzyskiwali wsparcie jednocześnie z projektem twardym – inwestycyjnym – czyli uzyskiwali wsparcie miękkie. Bardzo ważne jest to, aby różnicować poziom wsparcia, czy też sposób wspierania przedsiębiorców. Tutaj mówię o pewnym łączeniu instrumentów dotacyjnych z instrumentami „poużytkowymi”, nawet na poziomie jednego projektu, jednego przedsiębiorstwa, jednej firmy, które polegałyby na tym, żeby różnicować te firmy. Widzimy, że w tej chwili w Polsce musimy mówić o dwóch rodzajach firm – firmy o wysokim potencjale wzrostu oraz tzw. firmy lifestyle business, czyli takie, które jeśli w ogóle wprowadzają innowacje, to na poziomie firmy. Tutaj na pewno potrzebne jest zróżnicowanie sposobu wspierania takich firm, być może firm o wysokim potencjale wzrostu, które mają szanse w najbliższych latach – czy nawet szybciej – stać się firmami globalnymi konkurencyjnymi na rynkach globalnych. Być może takie firmy powinny być wyłapywane i rozpoznawane na poziomie centralnym wspierania i nie tylko jednym instrumentem, ale kilkoma instrumentami, czyli na przykład instrumentami związanymi z promocją na rynkach zagranicznych, które to działania pozwoliłyby takiej firmie bardzo szybko zdobyć pozycję międzynarodowego gracza.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Wsparcie bezzwrotne na projekty innowacyjne na poziomie centralnym, wsparcie projektów inwestycyjnych przedsiębiorstw na poziomie regionalnym – dostrzegamy jeszcze bardzo dużą przestrzeń i również potrzebę wspierania ze środków publicznych w celu absorpcji technologii, chociaż tutaj ta absorpcja technologii, jako projekt o niższym poziomie ryzyka mogłaby być wspierana poprzez instrumenty zwrotne. Natomiast warto zwrócić uwagę, że produktywność polskich firm jeszcze w znaczącym stopniu odbiega od produktywności firm europejskich, czyli mamy jeszcze bardzo dużą przestrzeń dla absorpcji technologii. Innymi słowy, polskim firmom ciągle jeszcze opłaca się konkurować w ten sposób, czyli absorbować technologie, a nie prowadzić działania B+R, czyli wdrażać kosztowne innowacje.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Wsparcie specjalizacji podmiotów doradztwa proinnowacyjnego. W tej perspektywie Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości realizuje projekt wspierania tzw. Krajowej Sieci Innowacyjności – instytucji, które wspierają przedsiębiorców, którzy chcą być innowacyjni, którzy chcą wdrażać innowacyjne projekty. Wspieramy te instytucje poprzez wyspecjalizowanych doradców, którzy wspierają przedsiębiorców w audycie i wdrażaniu innowacji. Na pewno takie wsparcie powinno być kontynuowane, z tym, że może trochę bardziej powinno być skierowane do przedsiębiorców.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Zwiększenie zaangażowania instytucji publicznych w rozwój inicjatyw klastrowych. Pozwolę sobie ten temat zostawić. Rozwiniemy go w naszej drugiej części tematu przygotowanego na dzisiejsze posiedzenie Komisji.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Wsparcie umiędzynaradawiania polskich przedsiębiorstw. Jest to bardzo ważny i istotny obszar. Warto zwrócić uwagę na to, aby to wsparcie było kompleksowe, aby zwracało uwagę właśnie na te firmy, które mają szansę i potencjał na rozwinięcie, na stanie się firmami globalnymi, czyli warto zwrócić uwagę na rozszerzanie zakresu pomocy, co w tym okresie programowania już robimy. Czyli wspieranie nie tylko udziału firm w targach, misjach zagranicznych, czy innych tego rodzaju inicjatywach, ale również w zakresie tworzenia jakichś swoich biur lub przedstawicielstw w krajach, w których zamierzają rozwinąć działalność biznesową.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Stworzenie systemu wsparcia rozwoju kapitału ludzkiego polskich przedsiębiorstw – na pewno warto kontynuować to wsparcie. Jest wiele obszarów problemowych, na które warto zwrócić uwagę. Realizujemy również wiele badań dotyczących kapitału ludzkiego. Przede wszystkim uwagę zwraca bardzo duży poziom niedopasowania potrzeb przedsiębiorców w odniesieniu do ofert zatrudnienia, które znajdują się na rynku i które są proponowane przez rynek. Około 70% polskich przedsiębiorców nie znajduje odpowiednich osób, które spełniłyby określone przez przedsiębiorców wymagania. Dlatego też na pewno potrzebnych jest sporo działań i nowych projektów testujących, ale i wdrażających. Potrzebne jest, aby zwiększyć ten poziom dopasowania i przede wszystkim podnoszenia kwalifikacji kadr polskiej gospodarki, bo innowacje tworzą ludzie.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Wsparcie rozwoju zaawansowanych produktów i usług opartych na technologiach informacyjno-komunikacyjnych. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości w tym okresie programowania specjalizuje się również w obszarze wspierania biznesu. W ramach tego obszaru finansujemy działania skierowane do firm – działania o charakterze informacyjno-promocyjno-doradczym, a także edukacyjnym – prowadzimy wyspecjalizowany portal – ale również jest to wsparcie finansowe. Jest bardzo wiele ciekawych wniosków ze wspierania tego obszaru oraz bardzo wiele wygenerowanych ciekawych projektów, czy przedsiębiorstw, które już po niedługim okresie funkcjonowania odnoszą sukcesy nie tylko w kraju, ale również za granicą. Jest to więc obszar, który na pewno będzie znaczący, czyli technologie informacyjno-komunikacyjne. Bodajże przed wczoraj rozmawialiśmy o tym na Komisji Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii w kontekście udziału Polski w międzynarodowych targach CeBIT 2013. Jest to obszar, który na pewno warto wzmacniać i to wsparcie publiczne powinno być kontynuowane, oczywiście z uwzględnieniem pewnych uwag i poprawy tego systemu wsparcia. Dziękuję bardzo, to byłoby tyle, jeżeli chodzi o część pierwszą.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#WincentyElsner">Dziękuję bardzo, pani prezes. Czy pan minister Jacek Guliński mógłby coś dodać do tej informacji?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JacekGuliński">Jeżeli pan przewodniczący pozwoli, to tak. Dziękuję bardzo. Pani prezes, Wysoka Komisjo, panie i panowie. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości z tym potężnym wolumenem działań, aktywności i programu – potężna organizacja i jak wiemy, duże środki finansowe – oczywiście w okresie finansowania, który minął, podjęła analizę efektywności tych działań. Rozumiem, że teraz widzimy wyniki tej analizy i próbę przedstawienia rekomendacji na przyszłość zmieniających czasami to, co się działo dotychczas w tej perspektywie finansowej. Natomiast w obszarze – badania, rozwój i innowacje chciałbym dodać tylko dwa, trzy komentarze, które może rozszerzą trochę te rekomendacje, w kontekście spraw – przynajmniej z punktu widzenia Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego – najważniejszych.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JacekGuliński">Pierwsza kwestia to hasło. Tak naprawdę najważniejszym elementem obok strony finansowej związanym z wydatkowaniem środków z Unii Europejskiej, szczególnie w obszarze – badania, rozwój i innowacje to są kwestie regulacji prawnych. Warto w tym haśle uzupełnić informacje, że toczące się prace nad nowelizacją ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym, zasadach finansowania nauki, prowadzone rozmowy w Urzędzie Zamówień Publicznych, w Ministerstwie Finansów, w obu tych przypadkach wspierane przez Ministerstwo Gospodarki, prowadzą do zbudowania lepszych regulacji legislacyjnych, które ułatwią sensowne wydawanie środków, sensowną absorpcję tych środków przez przedsiębiorcę, aby zrealizować cele, które tu pani prezes stawiano. To jest pierwszy problem.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#JacekGuliński">Drugi problem jest taki, że trzeba pamiętać, iż w nowej perspektywie finansowej kluczowym wyzwaniem jest zwiększenie aktywności podmiotów prywatnych w zakresie działalności B+R, żeby rozwój gospodarczy Polski w większym zakresie wykorzystywał potencjał krajowego sektora badań i rozwoju. To jest ten cel 1,7% PKB na rok 2020. Koncentracja na instrumentach, które temu celowi służą jest wyzwaniem zarówno dla resortu gospodarki, jak i resortu nauki i szkolnictwa wyższego. Chodzi nam więc przede wszystkim o takie projekty wspólne przedsiębiorstw i jednostek naukowych. Mamy już z tego wiele pozytywnych doświadczeń, chociażby w aktywności Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, czyli program badań stosowanych – gdzie finansowane są tylko wnioski, jeżeli wpłyną razem od przedsiębiorstwa i jednostki naukowej – po programy sektorowe, czy strategiczne gdzie to przedsiębiorstwa dyktują reguły gry, czyli jakie tematyki programów są realizowane i przy okazji dokładają się swoim budżetem na badania i rozwój do budżetowej kasy.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#JacekGuliński">Trzecie hasło jest mniejszej wagi, ale istotne, o czym nie wspomnieliśmy tutaj. Może to trochę wystaje ponad, ale nie możemy o tym nie mówić akurat na tej Komisji. Chodzi o to, w jakim stopniu powinniśmy się skoncentrować na optymalnym wykorzystaniu obecnej infrastruktury badań i rozwoju. Myślę, że tworzenie nowej powinno się odbywać w bardzo ograniczonym zakresie – tu prace w kierunku budowy polskiej mapy drogowej infrastruktury badawczej. Trzeba byłoby się również zastanowić – aczkolwiek to nie jest nasza domena – czy duża infrastruktura otoczenia biznesu w rozumieniu parków technologicznych i inkubatorów to jest to, co w tej chwili należałoby bardziej wykorzystywać i koncentrować nie na tym, czy nadal jednostkowo rozwijać. Drugi obszar – z tych mniejszych rzeczy – to oczywiście wspieranie wszelkich projektów wspólnych jednostek naukowych i przedsiębiorstw. Trzecie hasło, o czym pani prezes wspomniała i nad tym trzeba się naprawdę pochylić – wszystkie strony muszą się pochylić – aby rzeczywiście zapewnić komplementarność wsparcia ze środków polityki spójności z programami krajowymi i regionalnymi oraz „Horyzontem 2020”. Tu na pewno trzeba by się zastanowić, czy wydzielenie takiego punktu kontaktowego dla przedsiębiorcy będzie wspólnie współpracowało z obecnym systemem wsparcia udziału grup badawczych w programie ramowym. To zadanie jest przed nami.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#JacekGuliński">Myślę, że przyszła perspektywa kojarząca się z przygotowaniem Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój bazuje w sumie na Programie Rozwoju Przedsiębiorstw. Program Rozwoju Przedsiębiorstw wytycza kierunek. Jesteśmy w trakcie analizy tego programu – zastanawiamy się, przyglądamy się temu. To jest początek pracy, ale szczególnie w obszarze – badania, rozwój, innowacje mamy trzy podstawowe pytania i to trudne, a czasami też polityczne wybory. Po pierwsze, jakie mają być interwencje w regionie, a jakie interwencje w centrum? Czyli o czym decydujemy w regionie, a o czym w Warszawie. To dotyczy zarówno – uwaga – MG, MNiSW, PARP-u, NCBR-u, albo urzędu marszałkowskiego lub jego agend. Tu powstaje pytanie, na ile regiony będą kreowały swoją politykę B+R+I, a na ile państwo. Drugie hasło to, na ile instrumenty dotacyjne, a na ile zwrotne? To padło w wypowiedzi pani prezes. Czyli do jakiego momentu wspieramy badania, rozwój, innowację – gdzie stosujemy instrumenty dotacyjne, a więc używamy środków publicznych, a gdzie już może należy wprowadzić instrumenty zwrotne. To też będzie trzeba dopracować – gdzie będzie trzeba położyć temu kres. Trzecie hasło, które się z tym kojarzy, to oczywiście odpowiedzialność co najmniej dwóch resortów za ten obszar, a więc Ministerstwa Gospodarki i Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego – czyli racjonalny i sensowny podział kompetencji pomiędzy ich agendy, a więc Narodowe Centrum Badań i Rozwoju i Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. Nie uciekniemy od takiej dyskusji i nie uciekamy od takiej dyskusji, żeby wypracować podział, aby efektywniej uzyskać cele, które sobie wspólnie stawiamy i chcemy osiągnąć.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#JacekGuliński">Te trzy hasła właśnie dzieją. W ciągu najbliższych dwóch, trzech miesięcy musimy zaproponować mechanizmy, konkretne działania, instrumenty, dokonać szybkiej analizy tego, co było i tego, co już się nie nadaje – czyli co nam przychodzi na myśl po analizie tego co było – i postanowić jednoznacznie, co region, co centrala – co dotujemy, co pożyczamy oraz co robi PARP, a co robi NCBR. Jak sobie w przeciągu tych najbliższych dwóch, trzech miesięcy to ustawimy, to wówczas tym efektem będzie sensowny, racjonalny i wyważony Program Inteligentny Rozwój – żeby każdy wiedział, jaka jest jego rola, ale żebyśmy nie stracili z pola widzenia najważniejszych celów, ale o tych najważniejszych celach mówiłem trochę wcześniej. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#WincentyElsner">Dziękuję bardzo, panu ministrowi. Przeprowadzimy teraz dyskusję nad tym punktem porządku dziennego i później przejdziemy do punktu drugiego. Otwieram dyskusję. Kto z państwa posłów chciałby zabrać głos? A kto z zaproszonych gości? Prosiłbym o przedstawienie się i informację o nazwie instytucji. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JerzyKwieciński">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Jerzy Kwieciński, Business Centre Club. Jeśli można, to chciałbym się podzielić paroma uwagami do przedstawionego materiału, jak również zadać parę pytań, zarówno w odniesieniu do tego, co się działo w obecnej perspektywie finansowej, jak i do nowej perspektywy finansowej. Po pierwsze, chciałbym powiedzieć, że powinniśmy się cieszyć i być dumni z organizacji, jaką mamy – z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Czasami się słyszy jakieś negatywne opinie, czy się je czyta, a trzeba pamiętać, że gdy mam okazję rozmawiania z innymi krajami, to Polska Agencja jest często podawana, jako polska instytucja, która może stanowić wzór dla innych krajów i nie powinniśmy o tym zapominać.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#JerzyKwieciński">Natomiast przechodząc do materiału, który został przedstawiony. Otóż z tych danych, które pani prezes przedstawiła – przyznaję szczerzę, że z tymi ostatnimi danymi nie miałem jeszcze okazji się zapoznać – pierwsza moja kalkulacja wskazuje, że możemy powiedzieć, iż wsparcie – to, które realizuje PARP – trafiło mniej niż co do setnej firmy aktywnej w Polsce. PARP zazwyczaj co roku podaje bardzo fajny raport na temat stanu małych i średnich firm… Nie wiem, ile jest w tej chwili, ale zazwyczaj jest około 1,7 do 1,8 mln. Zakładając, że było 13 tys. wniosków to tak wychodzi, że co 150 firma w Polsce dostaje. Więc musimy być jak gdyby świadomi skali PARP-u – że to trafia mniej niż do 1% firm w Polsce. Druga kwestia – wiemy, że 90% beneficjentów, to małe i średnie przedsiębiorstwa, a to jest liczbowo. A jak to wygląda wartościowo, czyli z tych środków, które są i jak to trafiło? Przypuszczam, że dużych firm 10% to jest liczbowo, ale wartościowo, że pewnie 1/3.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#JerzyKwieciński">Kolejna rzecz, która mnie bardzo interesuje to, jakie osiągnęliśmy rezultaty dotychczasowych działań. Przy czym w tej naszej terminologii nie chodzi mi o te efekty, jako wskaźniki produktu, bo te znamy, ale o wskaźniki rezultatu i oddziaływania tych programów. Powiem szczerze, że w między czasie policzyłem parę rzeczy i proszę ewentualnie to skomentować. Otóż, na przykład, policzyłem oddziaływanie realizowanych zadań przy tych założeniach, o których mówiła pani prezes, czyli że mniej więcej przedsiębiorcy dorzucają drugie tyle do tego wsparcia, które dostają i oczywiście upraszczając, że większość tych pieniędzy trafiła do przedsiębiorców, co nie jest prawdą. Zakładając jednak mniej więcej takie uproszczenia policzyłem, że średniorocznie wpływ działań PARP-u to jest 2,9% na skalę inwestycji w naszym kraju, zarówno publicznych, jak i prywatnych – czyli w zaokrągleniu możemy powiedzieć 3%. Wpływ na tempo wzrostu PKB – policzyłem, że to jest 0,18%, czyli możemy założyć – bo to są szacunki – że to jest 0,2%, więc jest to widoczne. Policzyłem sobie też ciekawą rzecz, której pani nie pokazywała, ale średnia dotacja dla firmy to jest chyba 2,3 mln zł. To od razu pokazuje, że średnim odbiorcą tego wsparcia są firmy średnie i duże raczej, a nie mikrusy. Są oczywiście od tego odstępstwa.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#JerzyKwieciński">To, co bardzo mnie interesuje, to jaki był wpływ tych dotychczasowych działań na innowacyjność, zarówno polskich firm, jak i polskiej gospodarki. Tu podam parę liczb, które pamiętam. Państwo na pewno możecie sporo dorzucić. Chyba dwa tygodnie temu GUS podał, że wydatki firm w zeszłym roku na przedsięwzięcia innowacyjne spadły o 1/3. To wskazywałoby na to, że działania, które robiliśmy w ostatnich latach niewiele się przyczyniły do wzrostu wydatków innowacyjnych firm. Wiemy, że wydatki na B+R – ostatnie dane mamy za rok 2010 – to 0,74%, czyli teoretycznie w ostatnich latach mamy wzrost 0,57% do 0,74% i to dzięki funduszom unijnym i tutaj pan dyrektor Grabarczyk na pewno mógłby to potwierdzić. Natomiast jeżeli chodzi o wydatki firm, czyli sektora prywatnego na B+R to stoi to na tym samym poziomie – 0,2%. Czyli widać, że dotychczasowe działania nie przełożyły się na rezultaty.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#JerzyKwieciński">Kolejna kwestia, która jest związana z innowacyjności to patenty. Wiemy, że ich przybywa. W ostatnich latach jest to mniej więcej – jeżeli mówimy o zgłoszeniach, czyli zgłaszanych wynalazkach –ponad 4 tys. rocznie. Parę lat temu było 3 tys. rocznie. Widać, że tu jest jakiś postęp. Można powiedzieć, że nawet znaczny, bo to jest mniej więcej o 1/3 w ciągu paru lat, ale gdybyśmy to odnieśli do benchmarku takiego jak Niemcy, to liczba tych patentów – liczona na przykład na tysiąc mieszkańców, czy na liczbę firm – to jest mniej więcej dwa rzędy wielkości mniej – dwa rzędy podkreślam – aniżeli Niemcy. Bardzo mi się podoba to, co pan minister tutaj podkreślił, a mianowicie kwestia lepszych regulacji dla otoczenia, bo o tym powinniśmy pamiętać, jak i również skłonienie sektora prywatnego do udziału w przedsięwzięciach B+R, ale przez te dane, które pokazałem widać wyraźnie, że na razie nie mamy efektów. Pan minister też wspomniał o programie Horyzont 2020, który jest następcą Siódmego Programu Ramowego. Otóż przypomnę, że w Siódmym Programie Ramowym – nie mam tu może najnowszych danych, ale pamiętam dane z 2007 roku – sięganie po te pieniądze przez polskie instytucje jest czternastokrotnie mniejsze aniżeli przez Niemcy. Oczywiście Niemcy są tu bardzo dobre, ale są takim punktem odniesienia – mniej więcej dwa razy większe liczbowo i cztery, pięć razy większa gospodarka nominalnie. Tak, czy tak widać, że to jest bardzo duża dysproporcja. To są te uwagi odnośnie do obecnego stanu, a teraz bardzo mnie interesuje oczywiście przyszła perspektywa i bardzo chciałbym się dowiedzieć, które z tych celów są planowane m.in. w aspekcie polskim – czyli to co jest zdefiniowane w polskiej Średniookresowej Strategii Rozwoju Kraju 2020, czy przyjęta w zeszłym tygodniu Strategii Efektywności i Innowacyjności Gospodarki – będzie realizował PARP, również w odniesieniu do unijnej strategii Europa 2020. To, co nas chyba najbardziej by interesowało, jakimi środkami finansowymi będzie dysponował PARP w tej przyszłej perspektywie, jak również jaka będzie struktura działań wydatków, które będą w rękach PARP. Tu pan minister też o niektórych z nich wspomniał. Czyli, na przykład, jaka część z tych pieniędzy pójdzie na dotacje, a jaka pójdzie na instrumenty zwrotne.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#JerzyKwieciński">Wiemy, że generalnie plan rządu jest taki, żeby dziesięciokrotnie zwiększyć wydatki na instrumenty zwrotne w stosunku do obecnego stanu w tej perspektywie finansowej. Kolejna ciekawa kwestia, to w których programach operacyjnych PARP będzie uczestniczył. Wiemy, że zapewne w Inteligentnej Gospodarce, co jest oczywiście dosyć naturalne, ale czy to również będzie w Polsce Wschodniej, Polsce Cyfrowej, czy w tym nowym programie – nie wiem, jak on się będzie nazywał i czy ma już nazwę własną – infrastrukturalnym. Nie wiemy, czy będzie jakaś współpraca z programami regionalnymi. Widać wyraźnie, że w tej nowej perspektywie bardzo wiele działań związanych z przedsiębiorczością i z innowacyjnością realizowanych na poziomie regionalnym. Uważam, że jest też jedna bardzo ważna rzecz – w tym aspekcie, który pan minister poruszył – a mianowicie, czy to wsparcie, które będzie realizowane przez PARP – wszystko jedno, czy w instrumentach bezzwrotnych, czy zwrotnych – będzie zdecydowanie nakierowane – tak jak to jest w tej chwili – na kupowanie gotowych technologii – głównie za granicą – czy raczej ono będzie nakierowane na kreowanie naszych własnych, krajowych pomysłów i ich późniejsze wdrażanie.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#JerzyKwieciński">Ostatnia uwaga, może bardziej o charakterze anegdoty. Zwracam uwagę, że główna strategia sektorowa nazywa się Dynamiczna Polska 2020 – strategia w obszarze gospodarki – natomiast, jak rozumiem, program operacyjny będzie się nazywał Inteligentna Gospodarka… przepraszam, pomyliłem się – Inteligentny Rozwój. Zastanawiam się, jak to będzie ze sobą współgrało, nie tylko w aspekcie słownym, ale też w aspekcie praktycznym. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#WincentyElsner">Dziękuję bardzo. Kto z państwa? Bardzo proszę. Gorąca prośba o zwięzłość wypowiedzi, bo mamy dość mało czasu jeżeli chodzi o rezerwację sali. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#MarekDaszkiewicz">Marek Daszkiewicz, Rada Główna Instytutów Badawczych. Cieszę się, że PARP podjął te działania w tak dużym zakresie i że tak dużo pieniędzy przeszło, tym bardziej, że innowacyjność została PARP przypisana niecałe trzy lata temu, bo w 2010 roku wpisano ustawowo te zadania dla PARP-u. To jest trochę dziwne, ale tak się działo. Sprawozdanie z tego, co było do tej pory – wydaje mi się – że jest istotne, ale nie najważniejsze. Najważniejsze – zresztą taki jest tytuł naszego spotkania – jest to, co będzie w przyszłości i na co będziemy stawiali przy najbliższej perspektywie finansowej. To pewnie nie jest pytanie do PARP-u, ale ono się pojawia w tym sprawozdaniu. Mimo wszystko cały czas mówimy o tym, że będziemy wydawali unijne pieniądze na nasze potrzeby, natomiast w ogóle nie mówimy o tym, czy będziemy mieć pieniądze własne na nasze potrzeby. To, co pani powiedziała, że tylko kilkanaście milionów w budżecie pochodziło z tych funduszy, które związane były z polskim budżetem bezpośrednio – takie zdanie chyba padło – świadczy wobec tych miliardów, że ta proporcja jest chyba mimo wszystko bardzo zachwiana. To znaczy, że my de facto bazujemy w swojej polityce innowacyjnej – o ile ona jest, bo to jest drugie pytanie – wyłącznie na tych funduszach, które do nas przyjdą. Dlaczego mówię, że jeżeli ona jest? Dlatego, że twierdzę od dawna, że my nie mamy spójnej polityki innowacyjnej, bo nie ma takiej polityki, która by rzeczywiście kreowała nasze własne sprawy, a nie mówiła, że nam Europa coś podrzuci i my to odpowiednio zagospodarujemy.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#MarekDaszkiewicz">Przyjęcie chociażby modelu węgierskiego, który jest zbliżony do modelu polskiego jeszcze z końca lat osiemdziesiątych. Musi być spójność. W tej chwili sytuacja jest taka, że my np. nie mamy pojęcia „firmy innowacyjnej”, które to pojęcie było już na początku lat dziewięćdziesiątych. Takie pojęcie nie występuje. Z dużym trudem powołaliśmy CBR-y, których raptem jest dwadzieścia parę, czyli instytucje, które łączą dla nas badania z produkcją i jakoś je wspieramy. Dajemy ulgi podatkowe przy wydatkach, ale sfera tych ulg – gdyby państwo zajrzeli do budżetu – to dosłownie kilkanaście milionów złotych. To są grosze, a przecież na tych właśnie instrumentach w dużej mierze jedzie Europa. Wiele krajów ma takie systemy bardzo rozwinięte. To nie jest pytanie do PARP-u. To jest pytanie również do ogółu, a szczególnie do posłów, czy taka polityka innowacyjna, spójna, która będzie bazowała również na naszych własnych pieniądzach zdobywanych w ten, czy w inny sposób jest przewidywana?</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#MarekDaszkiewicz">Cały czas mówimy o wydawaniu unijnych pieniędzy na te wszystkie rzeczy, a co do tego ile ich będzie dokładnie nie wiemy. Nie znamy podziału pomiędzy regiony, a centrum. Ten podział jest bardzo istotny, bo regiony nie mają często zasobów do właściwego zagospodarowania tych pieniędzy. Także te wszystkie pytania pozostają nadal bez odpowiedzi i należałoby się zastanowić przy tej dyskusji, czy nie należy ich rozszerzyć i postawić, bo oczywiście PARP musi robić te badania i będzie te pieniądze wydawał w ten, czy inny sposób. To się w tej chwili przygotowuje przy dużym udziale PARP-u, niemniej jednak to się nie wpisuje w jakąś spójną i bardziej skonkretyzowaną politykę państwa w obszarze innowacyjności. Dużo się o tym mówi, ale zawsze jak jest jakiś plan i działania, to za tym muszą stać pieniądze, bo jeżeli są plany bez pieniędzy, albo liczymy, że pieniądze przyjdą z zewnątrz, a my je jakoś zagospodarujemy, to nie jest to dobry sposób myślenia. Musimy mieć własny projekt, przynajmniej część własnych pieniędzy i w jakiś sposób bardzo konsekwentnie to realizować.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#MarekDaszkiewicz">Nie padła tu sprawa bardzo istotna – specjalizacji krajowej i regionalnej. To się nazywa „Smart specialization”. Przecież według zaleceń unijnych te elementy właśnie będą główną osią wydatkowania. Tam mają iść największe pieniądze. Nie powiedziano również nic o tej korelacji, która ma wystąpić. Unia Europejska wyraźnie mówi o korelacji wydatków Siódmego Programu Ramowego oraz Horyzontu 2020 z naszymi krajowymi wydatkami i to jest jakby zalecane – ta koordynacja musi być w jakiś sposób przeprowadzona. Oczywiście to nie jest zarzut pod adresem PARP-u, bo PARP nie jest od tego, ale niemniej te elementy powinny występować już przy całkowitym planowaniu. Także to są bardzo istotne sprawy.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#MarekDaszkiewicz">Na pewno przygotowanie tego wszystkiego będzie wymagało dużego nakładu. Czas jest bardzo krótki. Ten zespół powinien już dawno działać. PARP na pewno jest tu bardzo istotnym elementem, ale musimy jednak przewidzieć jakieś fundusze krajowe dla PARP-u. Mówienie w tej chwili o 1,7% na badania przy znaczącym udziale przedsiębiorców – tak to wynika z raportów – wydaje mi się, że jest troszeczkę mrzonką, dlatego że my nie mamy instrumentów, żeby zachęcić tych przedsiębiorców, żeby oni te pieniądze rzeczywiście wykładali na ten cel. To jest system naczyń połączonych. Jeżeli nie mamy określonych firm innowacyjnych, jeżeli nie mamy zdefiniowanych jakichś organizacji, które by to zgrały, to niestety nigdy nie dojdziemy do tego, abstrahując od tego, że w Davos stwierdzono, iż sprawozdawczość, jeżeli chodzi o wydatki, a zakres innowacji została zafałszowana – my więcej wydajemy. To trzeba by poprawić, bo w ten sposób automatycznie wzrośnie nam ten udział. To już dawno było podnoszone. Profesor Baczko bardzo dokładnie opisał to w swojej książce i w swoich badaniach. To jest chyba zadanie dla rządu i dla GUS-u, żeby jakiś sposób tę sprawozdawczość usprawnić. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#WincentyElsner">Dziękuję bardzo. Kto z państwa? Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PiotrTomański">Mam jedno krótkie pytanie, ponieważ ta informacja jest bardzo obszerna i bardzo ciekawa. Czy zgłaszają się do państwa np. instytucje, samorządy oferujące teren, czy takie swoje miejsca jak przykładowo strefy, które są atrakcyjniejsze dla przedsiębiorców? Czy mają państwo np. taką bazę danych? Przychodzi do państwa przedsiębiorca i mówi: chciałbym wprowadzić innowacje w swoim przedsiębiorstwie, ale chciałbym to zrobić np. w jakiejś strefie ekonomicznej – umówmy się, że przykładowo w Przemyślu. Czy jest coś takiego, że mają państwo taką ofertę dla przedsiębiorstw, które wystąpiłyby z takim pytaniem? Rozumiem, że to pewnie nie państwa zakres, ale chodzi o to, czy przedsiębiorstwa – oprócz tej całej masy ciekawych ofert od państwa, korzyści, czy też dofinansowania do swoich pomysłów i projektów – mogą również liczyć na jakieś wsparcie inne niż to, co pani prezes przedstawiała? Jest to bardzo ciekawe i myślę, że fajnie, że jest taka możliwość. Szkoda tylko, że jest tak, jak pan mówił, że o 1/3 mniej firm korzysta z tych dotacji. Więc właśnie takie jest pytanie – czy jest taka oferta? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#WincentyElsner">Dziękuję bardzo. Dziękuję panu posłowi Tomańskiemu. Kto jeszcze z państwa posłów albo gości chciałby jeszcze zabrać głos w tym punkcie naszych dzisiejszych obrad? Wobec tego zamykam… Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#LeszekGrabarczyk">Leszek Grabarczyk, zastępca dyrektora Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Może w pierwszej kolejności tytułem – chyba bym powiedział – uzupełnienia informacji przekazanej przez pana doktora Jerzego Kwiecińskiego. Otóż, jeżeli chodzi zaangażowanie przedsiębiorstw w finansowanie prac badawczo rozwojowych, to mimo tego, że wskaźnik globalny, czyli tzw. Business Expenditures on R&D utrzymuje się w stosunku do PKB na poziomie mniej więcej podobnym od kilku lat, czyli trochę więcej niż 0,2% PKB. Musimy pamiętać, że w wartościach globalnych, jeśli weźmiemy pod uwagę kwoty, to w ostatnich dwóch, trzech latach – to niestety jeszcze nie zostało wychwycone przez statystykę publiczną, ponieważ dane punktowane przez GUS, mniej więcej, z półtorarocznym lub dwuletnim opóźnieniem znajdują się w domenie publicznej – widzimy już po danych podawanych przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, że to zaangażowanie przedsiębiorstw zdecydowanie wzrasta, ale biorąc pod uwagę wartości globalne, czyli kwoty – coraz częściej wzrasta. Spostrzegliśmy to nawet z pewnym zaskoczeniem, dlatego że okazało się, iż mniej więcej połowa środków wykładanych przez przedsiębiorstwa na B+R to jest ich wkład własny do projektu, które my finansujemy – projektów badawczo rozwojowych, które finansuje NCBR. Pamiętajmy o tym, że jak będziemy mówić o innowacyjności przedsiębiorstw, to możemy ją generalnie podzielić na innowacyjność bazującą na pracach badawczo-rozwojowych i na taką, która prac badawczo rozwojowych nie wymaga. Zatem jeżeli chodzi o tę związaną z R&D, to tutaj chyba na całe szczęście jest coraz lepiej, aczkolwiek jeszcze nie jest to wystarczająco satysfakcjonujące.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#LeszekGrabarczyk">W tym kontekście nakładów prywatnych na B+R strategiczne jest znaczenie tematu wskazanego przez pana ministra, czyli radykalne zwiększenie kapitału prywatnego w finansowaniu innowacyjności i działalności badawczo-rozwojowej w Polsce. Takim punktem odniesienia jest strategia rządowa, która wskazuje na to, że do 2020 roku wartość tego wskaźnika powinna wynieść 1,7%, a udział kapitału prywatnego powinien zapewnić połowę tych nakładów na B+R. Jednocześnie jednak musimy sobie zdawać sprawę, że w wartościach globalnych to oznacza aż ośmiokrotny wzrost kapitału prywatnego w stosunku do stanu aktualnego. O ile w ostatnich latach udział przedsiębiorstw w finansowaniu B+R to jest mniej więcej trochę ponad 2 mld zł rocznie, to żeby osiągnąć ten wskaźnik 1, 7%, przy takich symulacjach – zakładając w miarę umiarkowany wzrost PKB rok do roku, aż do 2020 roku – oznaczałoby to, że przedsiębiorstwa w 2020 roku musiałyby wydać 16 mld zł w wartościach bezwzględnych. Proszę państwa, to jest skala wyzwania, które stoi przed nami i wskazuje chyba to, że dosłownie wszyscy musimy zakasać rękawy, żeby wspólnie mieć szanse na osiągnięcie tego celu w skali kraju.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#LeszekGrabarczyk">Ostatnia sprawa – to właściwie gwoli informacji dla Wysokiej Komisji. Szczerze mówiąc, wiele wątków, które są istotne dla przyszłej perspektywy finansowej, czyli przykładowo testowanie nowych mechanizmów wsparcia, testowanie także mechanizmów, w których mieszamy tzw. bezzwrotne ze zwrotnymi, czyli na najbardziej ryzykowne etapy dotacji na mniej ryzykowne bliżej rynku – coś w rodzaju pożyczki, czyli instrument zwrotny. Pre-Commercial Procurement, czyli metody, które najpierw amerykanie zastosowali w zamówieniach wojskowych i które znakomicie sprawdzają się jako motor rozwoju innowacyjności zupełnie nowych branż gospodarki. W ostatnich miesiącach w NCBR prowadzimy testy, jeżeli chodzi o internacjonalizację przedsiębiorstw, czyli budowanie ich pozycji na rynku globalnym. Uruchomiliśmy zupełnie pilotażowo program GO GLOBAL.PL i na razie wygląda to obiecująco. Rzeczywiście są małe firmy, które są realnie zainteresowane i wykonały realne kroki, żeby znaleźć się na bardzo konkurencyjnym rynku amerykańskim. Jeżeli chodzi o testowanie mechanizmów mieszających dotacje z instrumentami zwrotnymi to w listopadzie tamtego roku uruchomiliśmy program BRIdge VC. Za pięć dni mija termin na składanie ofert przez fundusze inwestycyjne prywatne – polskie i zagraniczne. Rzeczywiście, na razie widać duże zainteresowanie także funduszy zagranicznych, co jest bardzo miłą niespodzianką.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#LeszekGrabarczyk">Jeżeli chodzi o Pre-Commercial Procurement, to po prostu chcemy zaoferować zaryzykowanie i zdobycie praktycznych doświadczeń poprzez pilotażowe uruchomienie kilku projektów w trybie Pre-Commercial Procurement, bardziej na wzór amerykański niż kontynentalnej Europy. Teraz żeby zobrazować, do czego to prowadzi. Otóż Amerykanie w ramach Pre-Commercial Procurement najpierw za pomocą swojej agencji DARPA, czyli agencji, która finansuje bardzo zaawansowane technologicznie projekty na rzecz armii, tylko i wyłącznie na rzecz sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych testowali i konstruowali nowe rozwiązania. Dzięki takim projektom usłyszeliśmy wszyscy kilka miesięcy temu, że stan Nevada dopuścił ruch pojazdów bez kierowcy sterowanych za pomocą urządzeń zdalnych. Wiemy mniej więcej, o co chodzi. Dzięki projektom w trybie Pre-Commercial Procurement specjalny oddział firmy Google, tzw. Google X potrafił rozwinąć w ostatnich dwóch, trzech latach technologię sterowania pojazdami bez udziału człowieka do tego stopnia, że pierwsze stany w Stanach Zjednoczonych umożliwiają pod względem prawnym ruch takich pojazdów na drogach publicznych. Szczerze mówiąc, chciałbym przetestować to przy takim samym podejściu, a więc robieniu praktycznych doświadczeń, sparzeniu się, po to żeby jak będziemy bliżej tych terminów dla Polski przed przyszłą perspektywą finansową, czyli latem tego roku przed terminem przedstawienia Programu Operacyjnego do Komisji, to żebyśmy mogli już zaoferować wszystkim istotnym instytucjom w Polsce praktyczne doświadczenia, co może działać, na czym można się sparzyć, czego unikać i w co może warto pójść. Dziękuję uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WincentyElsner">Dziękuję bardzo. Zamykam dyskusję. Bardzo proszę najpierw o odpowiedź panią prezes.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Jeżeli chodzi o pana prezesa Kwiecińskiego, to poruszył on bardzo dużo kwestii. W odniesieniu do pytania dotyczącego osiągniętych rezultatów wskaźników oddziaływania, to oczywiście mierzymy to we wspomnianym przeze mnie analitycznym projekcie Barometr Innowacyjności – mierzymy i analizujemy te wskaźniki na poziomie programu. Jest kilka takich, które pamiętam. Jeśli pan będzie zainteresowany, to mam bardziej szczegółowe analizy i możemy się tym oczywiście podzielić. W Programie Innowacyjna Gospodarka w przebadanych przez nas przedsięwzięciach i projektach o 5% wzrosła liczba miejsc pracy, o 20% wzrosły przychody i wzrosła również liczba przedsiębiorców, którzy prowadzili działania B+R w swoich przedsiębiorstwach z 59% do 76%. Tak jak powiedziałam, mamy dużo więcej tych wskaźników w rozbiciu na poszczególne działania i tutaj bardzo chętnie się nimi podzielimy.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Jeżeli chodzi o pytanie dotyczące udziału mikro, małych i średnich firm w naszych projektach, to warto zwrócić uwagę na to, że mniej więcej poziom środków, które trafiły do naszych przedsiębiorców w Programie Innowacyjna Gospodarka jest wyrównany, bo do końca 2012 roku mikro-przedsiębiorcy w naszych programach pozyskali prawie trzy miliardy trzysta milionów złotych. Niewiele więcej duzi, bo trzy miliardy czterysta milionów złotych. Średni trzy miliardy pięćset milionów złotych, a małe firmy dwa miliardy siedemset milionów złotych. Czyli mniej więcej się to rozkłada po równo. Oczywiście jeżeli chodzi o duże firmy, to poziom dotacji na jedno przedsiębiorstwo jest większy – osiem milionów złotych – ale to pewnie tutaj musielibyśmy skorygować tę analizę o działanie 4.4 w ramach którego było bardzo dużo dużych firm, a tam były największe dotacje, bo aż do czterdziestu milionów złotych. Więc stąd pewnie ten duży wskaźnik. Średnio pieniądze na mikro to jest osiemset tysięcy złotych, na małe milion dwieście tysięcy i na średnie dwa miliony złotych – czyli też mniej więcej ten poziom dotacji rozkłada się po równo. Co ciekawe najwięcej do projektów dokładają duże podmioty – 39% udziału dotacji w inwestycji, a najmniej mikro firmy – 58%. Widać tutaj, że potencjał finansowy mikro firm jest oczywiście naturalnie dużo słabszy.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Odnośnie do wpływu tych środków na inwestycje, to w ramach Programu Innowacyjna Gospodarka ten budżet, którym dysponujemy, czyli około szesnaście miliardów złotych to jest około 8,5% średniorocznych nakładów inwestycyjnych. Jeśli w tej chwili rocznie wydatkujemy około trzy miliardy złotych, to jest to około 2% nakładów inwestycyjnych, które w 2010 roku wyniosły sto czterdzieści dwa miliardy złotych – nakładów inwestycyjnych firm. Warto jednak zwrócić uwagę, że te środki PO IG są bardzo ważnym i motywującym elementem, bo jeśli właśnie przeciętna firma sektora MŚP wydała w 2010 roku na inwestycje czterdzieści jeden tysięcy złotych, to firma PO IG wydała milion sześćset tysięcy, więc rzeczywiście tutaj widać, że to jest bardzo duża zachęta. Mamy bardzo dużo innych ciekawych danych, także zachęcam do kontaktu z Agencją w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Jeśli chodzi o pytanie pana posła Tomańskiego, to jest szereg miejsc, w których przedsiębiorcy mogą uzyskać takie informacje. My prowadzimy, czy finansujemy i koordynujemy sieć pięćdziesięciu punktów konsultacyjnych w całym kraju, które na pewno mogą przekazać przedsiębiorcy takie informacje. Oczywiście to są przedsiębiorcy, którzy są zainteresowani inwestycjami na poziomie kraju, czy regionu, a my współpracujemy, jako Agencja, i jesteśmy członkami sieci europejskich instytucji pomagających przedsiębiorcom – właściwie są to sieci międzynarodowe, ale finansowane przez Komisję Europejską. Na całym świecie jest ponad 600 punktów, z którymi my jesteśmy w sieci. Jeśli przedsiębiorca się do nas zwróci i zapyta o inny kraj, to możemy mu udzielić informacji – ponieważ mamy kontakty – o możliwości finansowania, zasadach działania w różnych obszarach, jeżeli chodzi o inwestowanie, sprzedaż produktów, czy też skojarzenie z partnerem lub kontrahentem z innego kraju. Takie działania realizujemy w Agencji. To chyba tyle, jeżeli chodzi o pytania. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#WincentyElsner">Dziękuję bardzo. Wysłuchamy jeszcze pana ministra Gulińskiego. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JacekGuliński">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Odniosę się do paru haseł, które zostały skierowane w moją stronę. Oczywiście, że absorpcja środków w ramach siódmego Programu Ramowego nie jest akceptowalna i tak naprawdę nie satysfakcjonuje nikogo – ani uczelnie, ani MG, ani samych profesorów, którzy biorą w tym udział. Z podsumowania wynika, że jesteśmy w stosunku do środków nabytych na poziomie trzynastego, czternastego miejsca w całej stawce – dwadzieścia siedem – czyli uważamy, że nie jest tak źle jakby się na pierwszy rzut oka wydawało, co nie oznacza, że jest dobrze i nie wzbudza to specjalnie naszej satysfakcji. W związku z tym, w procesie kształtowania nowego programu, czyli Horyzont 2020 myślę, że zawalczyliśmy o parę haseł, które udało się wprowadzić i które usprawnią i poszerzą uczestnictwo – chodziło nam oczywiście o uczestnictwo grup z tej strony Europy, a nie tylko Polski. Poza tym robimy w tej chwili potężny audyt i modyfikacje krajowego systemu wsparcia, czyli tego, co możemy zrobić tu i teraz, żeby w Horyzoncie 2020 wygrać w konkurencji najlepszymi i oderwać większy kawałek tortu.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#JacekGuliński">Drugie hasło – oczywiście to wymaga trochę czasu, żebyśmy widzieli, że te środki pochodzące od przedsiębiorców dokładają się w znaczący sposób naszego nakładu na B+R, o czym mówił już pan dyrektor. Niedawno podpisaliśmy umowę z KGHM – sto milionów złotych, rozmawiamy z Grupą Azoty – tam jest też projekcja potężnego programu sektorowego „Chemia”. Jest jeszcze kilka innych programów, o których jeszcze nie chciałbym mówić „po nazwisku” – mówię o dużych zakładach. To się w końcu skumuluje i za chwilę będzie to również efekt statystyczny, o czym mówił pan dyrektor Grabarczyk.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#JacekGuliński">Trzecie hasło – oczywiście z punktu widzenia resortu jest istotne, abyśmy nie za łatwo umożliwiali zakupy technologii, a raczej żebyśmy wspierali ośrodki badawcze i rozwojowe – w szerokim tego słowa znaczeniu – oraz instytuty i uczelnie, w tym instytuty PAN, które mogą zapewnić daną technologię, czy dany produkt. Jest to kwestia trochę złożona i skomplikowana i dotyczy bardzo różnych zakresów od przemysłu zbrojeniowego, po takie proste rzeczy jak zestawy Pendolino versus wyniki i aktywa firmy PESA w Bydgoszczy. Tu można snuć różne porównania, dlaczego tak, a nie inaczej. Mówię o rzeczach z pierwszych stron gazet, ale jest pełno rzeczy z drugich i trzecich stron gazet i myślę, że w coraz większym stopniu istnieje poczucie odpowiedzialności w rozumieniu wyboru i dotacji publicznej technologii, które umożliwiają rozwój i postęp, po środkach sektora badań i rozwoju w Polsce versus czasami pewniejszy, tańszy, łatwiejszy, czy też atrakcyjniejszy zakup technologii spoza, który skonsumuje środki – na dodatek z naszej publicznej dotacji – to jest to potężny znak zapytania i potężne wyzwanie. Tak to wygląda również z punktu widzenia resortu. Na zakończenie, w moim – jako profesora chemii – rozumieniu dynamika idzie w parze z inteligencją.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#JacekGuliński">Natomiast wracając do pytania drugiego, to oczywiście specjalizacja regionalna i specjalizacja kraju – tutaj poruszono ważne hasło. Rozumiem, że my o tym za dużo nie mówiliśmy, ale mówiąc szczerze jesteśmy na początku dyskusji w tej sprawie i trudno byłoby się teraz dzielić rezultatami tej dyskusji. Drugie hasło – sprawozdawczość GUS-u na badania i rozwój w kontekście – powiedzmy sobie – naszych wydatków. To, co stało się w ciągu ostatnich trzech miesięcy, to prezes GUS powołał grupę roboczą – w której uczestniczymy razem z fachowcami z Ministerstwa Gospodarki, Urzędu Patentowego i nie tylko. Ma ona przyjrzeć się metodologii pomiaru wydatków na badania i rozwój – aczkolwiek ona jest europejska, ustalona i od tego nie możemy odejść oraz rozumowaniu wypełniających formularze PMT-2, czyli rozumowania przedsiębiorców w zakresie wypełniania pozycji siedemnastej, w której jest napisane – „Wydatki na badania i rozwój”. Jest pewne podejrzenie – mówiąc delikatnie – z którym pani prezes GUS-u nie do końca się zgadzała, że nie do końca rozumiemy co wpisujemy, albo specjalnie czegoś nie wpisujemy, bo nie chcemy się wystawić przykładowo na kontrolę finansową z zewnątrz. Takie sygnały do nas wszystkich dochodzą i w związku z tym, w jakimś sensie, nie opłaca się nam podawać prawdziwych wydatków na badania i rozwój i później przez to cały czas to 0,2% jest tym 0,2%, a ono być może nie jest już tym 0,2%. Poza tym pamiętajcie państwo, że statystyki nigdy nie obejmą przedsiębiorstw poniżej dziewięciu osób, a tam jest jednak postęp i innowacja – przepraszam za słowo jednak. Więc znów mamy tu niepełność i niekompletność danych, ale – mówię – to nie jest temat dzisiejszego posiedzenia. Dziękuję bardzo, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#WincentyElsner">Dziękuję bardzo. Dziękuję państwu bardzo za bardzo wyczerpującą dyskusję. W ten sposób wyczerpaliśmy punkt pierwszy porządku dziennego. Niestety, ze względu na to, że przed dziesięcioma minutami, w tej sali, powinno się rozpocząć kolejne posiedzenie Komisji zmuszony jestem przełożyć drugi, ciekawy punkt porządku dziennego – rozpatrzenie informacji o klastrach i polityce klastrowej – na jedno z kolejnych posiedzeń naszej Komisji. O terminie tego posiedzenia zostaną państwo zawiadomieni. Bardzo przepraszam. Zamykam dzisiejsze posiedzenie Komisji. Protokół posiedzenia z załączonym pełnym zapisem jego przebiegu jest do wglądu w sekretariacie Komisji w Kancelarii Sejmu. Dziękuję państwu bardzo i jeszcze raz przepraszam.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>