text_structure.xml 81.1 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#MarekWójcik">Szanowni państwo, otwieram posiedzenie Komisji Spraw Wewnętrznych. Witam pana ministra Grzegorza Karpińskiego. Pan minister po raz pierwszy jest na posiedzeniu naszej Komisji, ale przez 4 lata był jakby po drugiej stronie, bo był posłem, w związku z czym myślę, że tryb pracy komisji sejmowych jest panu ministrowi bliski. Dlatego też liczę na dobrą współpracę i jestem przekonany, że tak będzie. Witam również przedstawicieli związków zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#MarekWójcik">Szanowni państwo, w dzisiejszym porządku obrad mamy 3 punkty. Z powodów czysto logistycznych, w związku z tym, że nad każdym projektem pracowała inna grupa legislatorów, proponowałbym, abyśmy projekty, których rozpatrywanie zajmie nam prawdopodobnie niewiele czasu, przyjęli jak najszybciej. W związku z tym proponuję, żebyśmy najpierw rozpatrzyli uchwałę Senatu, następnie kontynuowali rozpatrywanie druku nr 1990, a na końcu zajęli się sprawozdaniem podkomisji z druku 1499. Czy są uwagi? Nie widzę, w związku z tym przechodzimy do rozpatrzenia uchwały Senatu w sprawie ustawy o udziale zagranicznych funkcjonariuszy lub pracowników we wspólnych operacjach lub wspólnych działaniach ratowniczych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Czy jest przedstawiciel Senatu? Nie widzę, natomiast wiem, że pan minister zapoznał się z poprawkami zgłoszonymi przez Senat. Panie ministrze, bardzo proszę o przekazanie rekomendacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#GrzegorzKarpiński">Bardzo dziękuję. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, chciałem zacząć od podziękowania panu przewodniczącemu za przywitanie mnie na posiedzeniu Komisji. Bardzo się cieszę, że będę mógł z państwem pracować, tym bardziej że przeglądałem skład Komisji i okazało się, że z częścią z państwa miałem przyjemność i zaszczyt pracować czy to w komisji śledczej do spraw badania prawidłowości działania organów państwa w sprawie uprowadzenia Krzysztofa Olewnika, czy w Komisji do Spraw Służb Specjalnych, w Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, a z niektórymi również w Komisji kodyfikacyjnej. Stąd liczę na to – tak jak i pan przewodniczący – że współpraca między nami będzie się układała dobrze. Jestem oczywiście do dyspozycji Wysokiej Komisji, szanując jej rolę jako tego organu Sejmu, który sprawuje kontrolę nad ministerstwem.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#GrzegorzKarpiński">Przejdę teraz do punktu, który wywołał pan przewodniczący. Senat wniósł do ustawy uchwalonej przez Izbę dwie poprawki i obie te poprawki chcielibyśmy rekomendować Wysokiej Komisji i zaproponować ich przyjęcie. Zgodnie z tym, co jest zawarte w uzasadnieniu do uchwały Senatu, rzeczywiście nie było naszą intencją, aby przepis dotyczący sposobu użycia broni był tak odczytywany, jak wskazali senatorowie. Stąd poprawka, która w naszej ocenie ma raczej charakter oddający intencje ustawodawcy, taką, jaką mieliśmy w czasie prac sejmowych, zasługuje na poparcie.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#GrzegorzKarpiński">To samo dotyczy poprawki nr 2. Jeśli pojawiają się wątpliwości po stronie interpretatorów z Senatu, że ustawa uchwalona przez Sejm mogłaby przyznawać funkcjonariuszom poproszonym o wsparcie większe uprawnienia niż naszym służbom. Chcąc wyeliminować pokusę interpretowania przepisów w ten sposób, poprawkę Senatu rekomendujemy. Dziękuję bardzo, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję bardzo. Czy w takim razie są uwagi do poprawki pierwszej? Nie widzę zgłoszeń, w związku z tym Komisja pozytywnie zarekomendowała poprawkę pierwszą.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#MarekWójcik">Czy są uwagi do poprawki drugiej? Nie widzę zgłoszeń, w związku z tym Komisja pozytywnie zarekomendowała poprawkę drugą.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#MarekWójcik">Ministerstwo Spraw Zagranicznym, opiniując poprawki, stwierdziło, że nie są one sprzeczne z prawem Unii Europejskiej. Pozostaje nam wybór posła sprawozdawcy. Proponuję pana posła Piotra Van der Coghena, który był przewodniczącym podkomisji pracującej nad tą ustawą. Panie pośle, czy wyraża pan zgodę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PiotrVanderCoghen">Wyrażam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję. Czy są uwagi? Nie widzę zgłoszeń. W związku z tym pan poseł będzie prezentował sprawozdanie Komisji. Zamykam rozpatrywanie punktu 1.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#MarekWójcik">Przechodzimy do realizacji punktu 2. Przypomnę, że zgodnie ze zmienionym porządkiem obrad punkt 2 to jest kontynuacja rozpatrywania rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli, tj. druk nr 1990. Jak państwo pamiętają, dwa tygodnie temu przeprowadziliśmy dyskusję i w związku z wątpliwościami zgłoszonymi przez Biuro Legislacyjne poprosiłem, aby BL i strona rządowa przeanalizowały tę sprawę. Tak naprawdę spór, kontrowersje dotyczyły tego, czy aby wprowadzić omawianą materię, należy nowelizować obecnie obowiązującą ustawę czy też stworzyć oddzielną ustawę, która będzie dotyczyła tylko kwestii związanej z europejską inicjatywą obywatelską. Bardzo proszę pana mecenasa o przedstawienie wyników tych analiz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PrzemysławSadłoń">Dziękuję bardzo. Przemysław Sadłoń, Biuro Legislacyjne.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PrzemysławSadłoń">Tak jak pan przewodniczący wskazał, pojawiły się rozbieżności co do ocen, w jaki sposób do systemu prawnego powinny być wprowadzone rozwiązania będące konsekwencją rozporządzenia unijnego: czy poprzez nowelizację ustawy o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli, czy w drodze nowej ustawy, ustawy materialnej, i my rekomendowaliśmy to drugie rozwiązanie. Wynikiem uzgodnień i dyskusji ze stroną rządową jest przygotowana przez nas poprawka, która zmierza do przekształcenia projektu z przedłożenia zawartego w druku 1990, przekształcenia projektu będącego nowelizacją ustawy w projekt nowej ustawy – ustawę o europejskiej inicjatywie obywatelskiej. Poprawka na pierwszy rzut oka jest dość daleko idąca, bo zmierza do nadania brzmienia całemu projektowi, natomiast istotne w odniesieniu do tego konkretnego przypadku jest to, że materia tych rozwiązań nie ulega zmianie. Zostały wprowadzone tylko pewne konieczne korekty o charakterze legislacyjnym, które wymusza nowa forma projektu, w inny sposób określono zakres przedmiotowy ustawy, projekt został uzupełniony o swego rodzaju definicję czy skrót, co należy rozumieć przez europejską inicjatywę europejską, bo to pojęcie w projekcie się pojawia, natomiast co do istoty i rozwiązań zawartych w przedłożeniu rządowym żadnej różnicy nie ma. Pojawiły się tylko i wyłącznie korekty o charakterze redakcyjno-legislacyjnym, a oprócz tego najbardziej rzucająca się w oczy zmiana w postaci przekształcenia projektu z nowelizacji ustawy w nową ustawę. Dziękuję bardzo. Jeżeli będzie potrzeba udzielenia bardziej szczegółowych wyjaśnień, to oczywiście jesteśmy do dyspozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MarekWójcik">Bardzo dziękuję za zbadanie tego zagadnienia i przygotowanie stosownego projektu poprawki. Panie ministrze, bardzo proszę o przedstawienie stanowiska w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#GrzegorzKarpiński">Bardzo dziękuję. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, jednak będę miał cień wątpliwości co do propozycji zgłoszonej prze BL, to znaczy zostawiając oczywiście kwestię techniki legislacyjnej, bo to nie ja jestem specjalistą w tej sprawie, wydaje się, że problem, na który BL Sejmu zwróciło uwagę, można byłoby rozwiązać w zupełnie inny sposób, tzn. zmiana, o której wspominał pan mecenas, mogłaby zostać dokonana prościej poprzez rozszerzenie tytułu ustawy, o której rozmawiamy. Uzupełnienie tytułu ustawy o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli o człon „oraz o europejskiej inicjatywie obywatelskiej” i dodanie przepisów, o których mówimy, do art. 1, który statuuje, co jest przedmiotem ustawy, wydaje się rozwiązaniem prostszym. Wiem, że dwa tygodnie temu ta dyskusja toczyła się na posiedzeniu Komisji i że były podnoszone wątpliwości co do charakteru ustawy wykonującej rozporządzenie, które ja podzielam. Oczywiście przepisy rozporządzenia stosuje się bezpośrednio w takim znaczeniu, że tak naprawdę w materii, którą chcielibyśmy uregulować w osobnej ustawie, pozostaje niewiele przepisów, w związku z tym aby nie mnożyć aktów prawnych, wydaje się, że prostszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie tego, o czym mówiłem przed chwilą, czyli uzupełnienie treści ustawy o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli, rozszerzenie jej tytułu, że dotyczy ona również inicjatywy europejskiej, plus zmiana art. 1 i wprowadzenie przepisów ustalających właściwość Ministra Spraw Wewnętrznych oraz przepisów karnych. Bardzo dziękuję, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MarekWójcik">Rozumiem, że w dalszym ciągu jesteśmy na poziomie pewnego sporu co do techniki, w jaki sposób wprowadzić te normy. Natomiast, panie ministrze, jeżeli chodzi o poprawkę przygotowaną przez BL, to czy państwo macie jakieś uwagi do merytorycznych rozwiązań w niej zawartych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#GrzegorzKarpiński">Nie, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję. W takim razie otwieram dyskusję. Jako pierwsza głos zabierze pani poseł Łybacka, a potem pan przewodniczący Zieliński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#KrystynaŁybacka">Dziękuję bardzo. Z tego, co zrozumiałam, spór się toczy o to, w jaki sposób do systemu prawnego wprowadzić normę unijną: czy poprzez nowelizację prawa istniejącego i implementowanie rozwiązań zawartych w dyrektywie UE, czy bardziej poprawnym z legislacyjnego punktu widzenia i bardziej czytelnym dla każdego, kto będzie z ustawy korzystał, jest stworzenie ustawy przedmiotowej. Panie ministrze, z całym szacunkiem dla pana uwag, jestem przekonana, że jeżeli mamy bardzo czytelną ustawę, której sam tytuł już niesie mnóstwo informacji: o europejskiej inicjatywie obywatelskiej, to jest to rzeczywiście jasne i przejrzyste. W każdym przypadku ustawa, która jest ustawą całościową, ma znacznie bardziej precyzyjny i dużo bardziej elegancki charakter aniżeli ustawa, która jest łatana przez nowelizacje. Mówiąc krótko, optuję za opcją przedstawioną przez BL.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję. Panie przewodniczący, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JarosławZieliński">Mam krótkie pytanie. Projekt ustawy jest projektem rządowym, natomiast czyja jest poprawka? BL nie ma możliwości zgłaszania poprawek w trybie legislacyjnym, więc czyja jest ta poprawka?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MarekWójcik">Panie przewodniczący, poprawka będzie tego, kto tę poprawkę przejmie, podpisze i zgłosi. Odbyliśmy dyskusję na ten temat, dlatego poprosiłem BL o to, aby swoje propozycje sformułowało na piśmie i prawdopodobnie za chwilę taką poprawkę po prostu przejmiemy. Również pan przewodniczący będzie miał możliwość ewentualnego podpisania się pod poprawką, którą uważam za „komisyjną”, mówiąc w cudzysłowie, dlatego że została ona wypracowana w związku z przeprowadzoną dyskusją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JarosławZieliński">Chciałem mieć jasność i dlatego postawiłem pytanie, ponieważ projekt jest rządowy, miała być znaleziona jakaś droga rozwiązania sporu, który powstał, a rząd mówi, że nie przyjmuje tego jako autopoprawki. W związku z tym zanim to rozstrzygniemy, to musimy wiedzieć, czyja ona jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MarekWójcik">Proszę, pani profesor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#KrystynaŁybacka">Zwracam się do pana przewodniczącego Zielińskiego. Panie przewodniczący, ta propozycja nie ma na razie charakteru poprawki, tylko jest wynikiem pewnej pracy studyjnej wykonanej przez BL, dotyczącej tego, w jakiej postaci mogłaby nastąpić implementacja. Pan przewodniczący Wójcik powiedział już, że zechce przejąć poprawkę, a ja z przyjemnością również się pod nią podpiszę. Mam wrażenie, że pan poseł też, więc jest nas już troje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję bardzo. Czy w takiej sytuacji, panie ministrze, chciałby pan jeszcze zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#GrzegorzKarpiński">Tak, panie przewodniczący, dziękuję bardzo. Wysoka Komisjo, nie chciałbym wchodzić w polemikę z moimi przedmówcami, tylko mam wrażenie, że cały kłopot polega na tym, że nie jestem do końca przekonany, czy wprowadzenie ustawy tylko i wyłącznie o europejskiej inicjatywie obywatelskiej, która składać się będzie z trzech przepisów, o ile pamięć mnie nie myli, w kompleksowy sposób załatwia kwestię, o której pani poseł zechciała powiedzieć. To znaczy wyobrażam sobie osobę chcącą stosować przepisy, które przecież tak naprawdę odsyłają w swojej treści normatywnej do rozporządzenia, tzn. ta osoba i tak będzie musiała sięgnąć do rozporządzenia. A jednocześnie stosując ją na terenie Polski, dobrze by było, żeby owa osoba znała system, który w Polsce obowiązuje. Stąd ta propozycja, o której mówiłem wcześniej, czyli rozszerzenie zakresu podmiotowego ustawy o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli o europejską inicjatywę obywatelską wydaje się z tego punktu widzenia, o którym mówiła pani poseł, lepsze. Dziękuję, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję. Proszę, panie mecenasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PrzemysławSadłoń">Dziękuję bardzo. Głos polemiczny z naszej strony: w naszym przekonaniu kwestie dotyczące obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej, tej naszej krajowej inicjatywy, i europejskiej inicjatywy obywatelskiej nie łączą się ze sobą w takim stopniu, aby uzasadniało to uregulowanie tych dwóch instytucji w jednym akcie prawym. Co więcej, brak jest tak normatywnej, jak i funkcjonalnej łączności między tymi instytucjami, aby pomieścić je w jednym akcie prawnym. Zgodnie z zasadami techniki prawodawczej sprawy, które wykraczają poza zakres przedmiotowy danej ustawy, nie powinny się w niej znaleźć, tzn. ustawa o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli jest aktem kompletnym, bo dotyczy naszej krajowej instytucji, i w tym zakresie jest wyczerpująca. Dodatkową przesłanką, która powinna przemawiać za tym, aby jednak unikać rozszerzania tej ustawy o regulację dotyczącą europejskiej inicjatywy obywatelskiej, jest to, że ustawa o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli jest o tyle szczególna, że wykonuje delegację konstytucyjną. To znaczy na podstawie przepisów konstytucji sprawy dotyczące obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej mają być regulowane w ustawie i tą ustawą jest ustawa o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli. Jest to dodatkowa przesłanka, która w naszym przekonaniu przemawia za tym, aby to, co ustawodawca krajowy musi uregulować w odniesieniu do regulacji unijnej, a więc wskazanie organu odpowiedzialnego za wykonywanie określonych zadań w tym rozporządzeniu oraz wskazanie, jakie sankcje będą groziły za naruszenie przepisów rozporządzenia, aby te elementy były zamieszczone w odrębnym akcie prawnym. Argument tego rodzaju, że akt może być zbyt krótki, w żaden sposób nie równoważy tych kwestii, o których wcześniej mówiłem. W naszym systemie funkcjonują ustawy dwuartykułowe – mówię o ustawach wyrażających zgodę na ratyfikację – które też są ustawami, bo o tym, czy materia, kolokwialnie mówiąc, nadaje się na ustawę, powinno decydować to, czy treść ustawy będzie miała charakter normatywny. I w naszym przekonaniu elementy, które w tej poprawce się zawierają i które są zawarte również w przedłożeniu rządowym, są przepisami, mają charakter normatywny i z tego względu jak najbardziej nadają się na nową ustawę, ustawę materialną. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję. Zgodnie z kolejnością zgłoszeń pan przewodniczący Zieliński, a potem pani prof. Łybacka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JarosławZieliński">Prawdę mówiąc, trochę się dziwię, dlaczego pan przewodniczący i pani poseł Łybacka nie uznali mojego pytania o to, czyja jest poprawka, za pytanie poważne. To było pytanie, proszę państwa, o czystość procesu legislacyjnego i jak widać, stawiając je, miałem rację, bo spór dalej trwa. Ja uważam, że debaty nad poprawkami – przepraszam, niech się BL nie obrazi – niczyimi w sensie tego, kto ma uprawnienia do zgłaszania poprawek, nie powinno się prowadzić. Nie powinno być tak, że jest jakaś poprawka, którą przygotowało BL, projekt jest rządowy i nie można było się porozumieć na tym etapie, a teraz ktoś albo weźmie tę poprawkę za swoją, albo nie, a my już przez dłuższy czas nad tym debatujemy. Powinno być tak: BL przygotowało poprawkę – w porządku, ktoś podpisuje się pod tą poprawką, uznaje, że jest ona jego propozycją i trwa debata nad tym. Natomiast póki co nikt się do niej nie przyznał, a debatujemy o niej już 20 minut. Uważam, że jest to odwrócenie kolejności w postępowaniu legislacyjnym. Nad niczyimi poprawkami nie można debatować. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#MarekWójcik">Proszę, pani profesor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#KrystynaŁybacka">Bardzo dziękuję, taka kolejność okazała się nawet przydatna. Może najpierw wobec tego zwrócę się do pana przewodniczącego Zielińskiego. Panie przewodniczący, nie ośmieliłabym się niepoważnie potraktować pańskiego pytania. Na poprzednim posiedzeniu odbyła się dyskusja, padła prośba pod adresem BL, aby zastanowiło się, jak należy jak najbardziej poprawnie przygotować implementację tego rozporządzenia. W związku z tym w każdej chwili możemy sprawić, że ta propozycja stanie się formalną poprawką, a na razie dyskutujemy nad przygotowaną propozycją poprawki. I to jest już chyba precyzyjne sformułowanie – propozycja, która jeszcze nie jest formalną poprawką.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#KrystynaŁybacka">A do pana ministra mam następujące formalne już pytanie. Panie ministrze, chciałabym wiedzieć, czy prezentowany przez pana pogląd, który pan zresztą opatruje przy każdej wypowiedzi wstępem „wydaje mi się”, jest pańskim poglądem, poglądem resortu czy poglądem rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję. Panie ministrze, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#GrzegorzKarpiński">Dziękuję, panie przewodniczący. Pani przewodnicząca, tak jak doskonale Wysoka Komisja wie, zostałem upoważniony przez Prezesa Rady Ministrów do reprezentowania Rady Ministrów w toku prac nad projektem ustawy, w związku z tym nie występuję w żadnej innej roli niż ta, która wynika z upoważnienia, które zostało mi przez Ministra Spraw Wewnętrznych przekazane na dzisiejsze posiedzenie Komisji. To, o czym pani poseł powiedziała, i mówienie o „wydaje się” wynika z pierwszej części mojej wypowiedzi. Nie jestem specjalistą od techniki legislacyjnej. Rządowe Centrum Legislacji zostało zapoznane z dyskusją, która odbyła się na posiedzeniu Komisji, i uważa, że sposób, który został przedstawiony przez rząd parlamentowi, odpowiada zasadom techniki legislacyjnej, stąd spór, tak jak mówiłem o tym w pierwszej części mojej wypowiedzi, dotyczy tylko i wyłącznie tego.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#GrzegorzKarpiński">I jeszcze tylko jedna kwestia, bo nie chciałbym być źle zrozumiany przez pana mecenasa. Oczywiście moją intencją nie było to, że kwestionuję długość ustawy i w związku z tym sposób wprowadzenia przepisów w życie uzależniam od tego, jak długa będzie ustawa. Raczej chodziło mi o to – i chyba zostałem źle zrozumiany – że my dostrzegamy, iż akt prawny, który ma być przedmiotem dalszych prac, pochodzi z tego samego źródła, czyli z inicjatywy obywatelskiej. I to jest powód tego, że dostrzegamy tożsamość tych dwóch regulacji i możliwość uregulowania obu kwestii w jednej ustawie. Dziękuję, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję bardzo. Czy jeszcze ktoś chciałby zabrać głos w tej dyskusji? Nie widzę zgłoszeń. Zgodnie ze swoją deklaracją chciałbym poinformować, że ja taką poprawkę przejmę i żeby wszystkim formalnościom stało się zadość, pani prof. Łybacka zaoferowała podpisanie się pod tą poprawką. Dla formalności, żeby rozwiać wątpliwości pana przewodniczącego Zielińskiego, podpisała się pod nią już pani poseł Bublewicz, pan poseł Van der Coghen i ja również, w związku z czym poprawka jest formalnie zgłoszona, zgodnie ze wszystkimi wymogami regulaminowymi. Co więcej, treść poprawki została udostępniona wszystkim posłom, rozdana przed posiedzeniem Komisji, w związku z czym myślę, że państwo nie powinni mieć uwag.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#MarekWójcik">Panie mecenasie, chciałbym wszystko formalnie dobrze zrobić, w związku z tym że to jest dość nietypowa sytuacja, bo w poprawce wprowadzamy całą treść projektu. Rozumiem, że po prostu przystępujemy do rozpatrzenia projektu ustawy i na tym etapie zgłosimy poprawkę, która obejmie całość, tak? Widzę akceptację, ale proszę jeszcze o potwierdzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PrzemysławSadłoń">Tak, dokładnie tak. Przez to, że poprawka ma taką formę, wszystkie rozwiązania, jakie się w niej znalazły, muszą być rozpatrzone łącznie, aby ta propozycja mogła być uznana za propozycję kompletną. Po przejściu do szczegółowego rozpatrywania projektu ta poprawka powinna być rozpatrzona w pierwszej kolejności, a w wyniku jej przyjęcia w miejsce projektu, który jest zawarty w druku 1990, znalazłyby się rozwiązania zawarte w poprawce. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję bardzo. W takim razie przechodzimy do rozpatrywania projektu ustawy o zmianie ustawy o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli. Zgłaszam wspomnianą i omówioną poprawkę. Czy są do niej formalnie jakieś uwagi? Czy jest potrzeba głosowania? Nie widzę zgłoszeń, w związku z czym poprawka obejmująca nadanie nowego brzmienia projektowi została przez Komisję przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#MarekWójcik">Czy są jakieś uwagi do całości projektu? Nie widzę zgłoszeń, zatem projekt został przez Komisję przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#MarekWójcik">Na posła sprawozdawcę proponuję pana posła Macieja Zielińskiego. Czy pan poseł wyraża zgodę? Pan poseł wyraził zgodę, w związku z czym będzie sprawozdawcą. Wyznaczam termin dla MSZ do 7 lutego.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#MarekWójcik">Dziękuję bardzo, rozpatrzyliśmy projekt, a teraz przechodzimy do realizacji kolejnego punktu, czyli do rozpatrzenia sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o świadczeniu odszkodowawczym przysługującym w razie wypadku lub choroby pozostających w związku ze służbą, tj. druk nr 1499. Podkomisji przewodniczyła pani poseł Rutkowska. Bardzo proszę o przedstawienie sprawozdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#DorotaRutkowska">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Panie i panowie posłowie, szanowni państwo, chciałabym przedstawić sprawozdanie podkomisji o rządowym projekcie ustawy o świadczeniu odszkodowawczym przysługującym w razie wypadku lub choroby pozostających w związku ze służbą. Proszę państwa, odbyliśmy cztery posiedzenia, z czego trzy bardzo pracowite. To jest nowy projekt ustawy i w związku z tym pojawiło się wiele wątpliwości zarówno ze strony posłów, jak i Biura Legislacyjnego. W sumie podkomisja wprowadziła do projektu 32 poprawki. Oczywiście nie będę omawiać poszczególnych zmian zaproponowanych przez podkomisję, bo macie państwo sprawozdanie przed sobą, ale chciałabym zwrócić państwa uwagę na zmianę tytułu ustawy, co wiązało się z poszerzeniem jej zakresu podmiotowego. W wersji przedstawionej w pierwszym czytaniu była mowa o świadczeniu odszkodowawczym, a zakres odszkodowań odnosił się do uszczerbku na zdrowiu i życiu, natomiast podkomisja zdecydowała o wprowadzeniu do ustawy odszkodowań za zniszczenie w wypadku mienia osobistego funkcjonariuszy, stąd w tytułu pojawia się liczba mnoga: „o świadczeniach odszkodowawczych”. To jest ta istotna uwaga z naszej strony.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#DorotaRutkowska">Z pewnością będziemy dzisiaj jeszcze dyskutować nad tym projektem ustawy. Widzę tu przedstawicieli związków zawodowych, więc po rozmowach z państwem i przekazaniu uwag do strony rządowej na pewno będziemy dyskutowali o wypadkach w drodze do pracy, dlatego myślę, że wiele wątpliwości zostanie rozwianych. Proszę państwa, BL skierowało dzisiaj uwagi legislacyjne o charakterze kosmetycznym i w związku z tym będę prosiła pana mecenasa o ich przedstawienie, bo uważam, że należałoby je wprowadzić.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#DorotaRutkowska">Chciałabym bardzo podziękować wszystkim paniom i panom posłom, którzy włączyli się w prace podkomisji. Zaznaczam „włączyli się”, bo niestety nie wszyscy zechcieli pracować, a rzeczywiście materia jest dość istotna. Myślę, że jeszcze dzisiaj podczas prac Komisji będziemy dyskutować nad projektem, więc przedkładam Wysokiej Komisji sprawozdanie, czyli efekt wspólnych prac podkomisji. Jeśli mogę, to poproszę pana z BL o króciutkie omówienie propozycji, uwag legislacyjnych. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję bardzo. Panie mecenasie, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JacekPędzisz">Panie przewodniczący, szanowna Komisjo, tak jak pani przewodnicząca raczyła zaznaczyć, mamy trzy drobne uwagi do sprawozdania wypracowanego przez podkomisję. Uwagi mają charakter stricte redakcyjno-legislacyjny. W art. 4 w ust. 1 proponujemy kropkę zastąpić przecinkiem i na końcu dodać wyrazy „określonym w przepisach wydanych na podstawie art. 29 ust. 1 albo 2.” Artykuł ten traktuje o wykazie chorób, który będzie określony w rozporządzeniach wydawanych przez Prezesa Rady Ministrów lub przez ministra na podstawie art. 29. Jest to więc odesłanie, które ma charakter porządkowy.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#JacekPędzisz">Następnie w art. 30 w pkt 2 we wprowadzeniu do wyliczenia proponujemy wyrazy „uprawnionego członka rodziny” zastąpić wyrazami „uprawnionych członków rodziny”. Wynika to z przyjętej korekty językowej. W art. 8 przyjęliśmy, iż osoby, o których mowa w tym artykule, zwane są uprawnionymi członkami rodziny i ta zmiana ma na celu wprowadzenie właśnie liczby mnogiej.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#JacekPędzisz">Poza tym w tytule rozdziału 8 wyraz „końcowy” proponujemy zastąpić wyrazem „końcowe”, ponieważ jest więcej niż jeden przepis końcowy. Wynika to z zasad techniki prawodawczej. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję bardzo. Czy na tym etapie ktoś chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#KrystynaŁybacka">Panie mecenasie, czy w pierwszej proponowanej poprawce dotyczącej art. 4 państwo świadomie używacie wyrazu „albo” zamiast „lub”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#JacekPędzisz">Tak, pani poseł, jest to świadoma…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#KrystynaŁybacka">Rozumiem, że wykluczacie łączność, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JacekPędzisz">To znaczy to będą dwa różne wykazy, z tego co zdążyliśmy się zorientować, ponieważ jeden wykaz zostanie wydany przez Prezesa Rady Ministrów, drugi przez ministra, więc nie może tu być raczej mowy o dwóch łącznych wykazach. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję bardzo. Po kolei, pan przewodniczący Zieliński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JarosławZieliński">Materia tej ustawy wskazuje, że byłoby dobrze, aby w miarę możliwości doprowadzić do uzgodnień i rozstrzygnięć z reprezentacją środowiska. W związku z tym przed przejściem do rozpatrywania poszczególnych artykułów chciałbym zapytać, jakie jest stanowisko federacji związków zawodowych w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, pan przewodniczący Krzemieński już jest na liście osób zgłoszonych, więc jeżeli już wszyscy chętni posłowie zabrali głos, to oddam głos panu przewodniczącemu Krzemieńskiemu. Nie widzę więcej zgłoszeń po stronie posłów, dlatego oddaję głos panu przewodniczącemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#TomaszKrzemieński">Chcielibyśmy zgłosić uwagi we dwóch: ja jako pierwszy, wiceprzewodniczący ZG NSZZ Policjantów Tomasz Krzemieński, a potem kolega Marcin Kolasa, wiceprzewodniczący Krajowej Komisji Wykonawczej NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#TomaszKrzemieński">Pytania początkowe dotyczą opinii prawnej na temat rządowego projektu ustawy, sporządzonej w dniu 8 sierpnia, podpisanej przez dr. Leszka Boska, naczelnika Wydziału Analiz Legislacyjnych w Biurze Analiz Sejmowych. Ponieważ zgłaszane były pewne zastrzeżenia dosyć poważnej natury, a czytając uważnie sprawozdanie podkomisji, można dojść do wniosku, że część z nich nie została uwzględniona, więc dobrze byłoby uzyskać odpowiedź na pytanie, jak należy traktować pewne poprawki. I tak art. 8 pkt 1 w sprawozdaniu podkomisji – był to art. 9 pkt 1 w projekcie – zgodnie z opinią prawną z 8 sierpnia może naruszać art. 32 i 64 ust. 2 w związku z art. 18 i 71 Konstytucji przez to, że wyklucza z kręgu beneficjentów ustawy, bez dostatecznego uzasadnienia wartościami albo zasadami konstytucyjnymi, małżonków pozostających w separacji. Obecnie taki przepis nadal znajduje się w art. 8 w sprawozdaniu podkomisji, ponieważ pisze się tu, że: „W razie śmierci funkcjonariusza wskutek wypadku lub choroby świadczenia odszkodowawcze przysługują członkom jego rodziny: 1) małżonkowi, z wyjątkiem przypadku orzeczonej separacji”. Zatem to wcześniej zgłoszone zastrzeżenie pozostaje w mocy.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#TomaszKrzemieński">Kolejna kwestia dotyczy art. 9 w sprawozdaniu podkomisji, który był art. 7 w druku 1499. Uzależnienie istnienia roszczeń odszkodowawczych od bezwzględnie oznaczonego terminu 3 lat może naruszać art. 2 Konstytucji. I tu znów ten okres trzyletni jest pozostawiony w art. 7, z wyłączeniem tylko części przepisów, które znajdowały się pierwotnie w projekcie.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#TomaszKrzemieński">Pojawia się pytanie, czy art. 19 i art. 34 ust. 3 w pełni zadośćuczyniają wymogom zawartym w opinii, ponieważ w opinii prawnej zauważono, że art. 19 wymaga sprecyzowania, gdyż nie jest jasne, czy regulowane postępowanie o przyznanie świadczenia odszkodowawczego może lub musi być zawieszone w każdym przypadku wykazania, że inne postępowanie może mieć wpływ na prawa funkcjonariusza i uprawnionych członków rodziny, a w szczególności, czy i jaki wpływ na to postępowanie ma postępowanie cywilne dotyczące tego samego zdarzenia. W tej chwili w projekcie w wersji zawartej w sprawozdaniu podkomisji znajduje się przepis, że jeżeli w sprawie wypadku, któremu uległ funkcjonariusz, jest prowadzone postępowanie karne lub postępowanie dyscyplinarne, a wynik tego postępowania może mieć wpływ na prawa funkcjonariusza lub uprawnionych członków rodziny do jednorazowego odszkodowania, kierownik jednostki organizacyjnej może zawiesić na wniosek przewodniczącego komisji powypadkowej postępowanie wyjaśniające do chwili zakończenia postępowania prowadzonego przez właściwy organ. Także jest tu wskazane postępowanie dyscyplinarne, natomiast w dalszej części opinii BAS mówi się, że w projekcie należy jasno rozstrzygnąć, czy uzyskanie przez funkcjonariusza odszkodowania na zasadach ogólnych prawa cywilnego, np. uznanie odpowiedzialności przez ubezpieczyciela albo zawarcie ugody, wpływa na wysokość świadczenia odszkodowawczego gwarantowanego projektem ustawy. Po przeczytaniu sprawozdania podkomisji wydaje się, że w chwili obecnej takiego jasnego rozstrzygnięcia w projekcie nie ma.</u>
          <u xml:id="u-43.4" who="#TomaszKrzemieński">Jeszcze jedna kwestia dotycząca art. 34 ust. 3 ustawy, gdzie nie było trybu odwoławczego od decyzji, o której mowa w art. 33 ust. 3. W tej chwili w sprawozdaniu podkomisji znajduje się przepis, że przysługuje skarga do sądu administracyjnego, ale tu znów pojawia się pytanie, czy to stanowi zadośćuczynienie opinii, czy faktycznie jest to tryb odwoławczy, bo jak wiemy, skarga do sądu administracyjnego nie jest tym samym co odwołanie do sądu pracy i ubezpieczeń społecznych.</u>
          <u xml:id="u-43.5" who="#TomaszKrzemieński">To są nasze uwagi i spostrzeżenia związane z opinią prawną z sierpnia 2013 r. A warto też przypomnieć, że – jak pisze się na samym początku opinii – to przewodniczący Komisji Spraw Wewnętrznych wniósł o jej sporządzenie, więc dobrze by było, gdyby Komisja Spraw Wewnętrznych i podkomisja rzetelnie te kwestie rozpatrzyła, bo one mają poważny charakter. O zastrzeżeniach, które zgłosiła Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych, i o tym, o czym wspominała pani przewodnicząca podkomisji, czyli o kwestii drogi do i z miejsca pracy za chwilę powie kolega Marcin Kolasa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję. Panie przewodniczący, ja bardzo sobie ceniłem współpracę ze związkami wtedy, kiedy zajmowaliśmy się ustawą dotyczącą L4 w służbach mundurowych. Wtedy rzeczywiście spotykaliśmy się przed posiedzeniami Komisji, przed każdym etapem legislacyjnym rozmawialiśmy o tym, jakie poprawki można uwzględnić, zresztą sam takie poprawki zgłaszałem, natomiast przed dzisiejszym posiedzeniem Komisji żadna tego typu prośba z państwa strony o spotkanie ani też propozycje konkretnych rozwiązań dotyczących zmian w tej ustawie do mnie nie wpłynęły. Chcę, żebyśmy mieli tego świadomość. Rozumiem, że pewnie wynika to z tego, iż trudniej państwu po zeszłym tygodniu o tego typu spotkanie poprosić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#TomaszKrzemieński">To znaczy te uwagi, o których mówiłem, odnoszą się akurat do opinii prawnej i wiadomo, w jakim trybie i przez kogo zostały zgłoszone, ale na pewno wymagają one wyjaśnienia na forum Komisji. Natomiast jeśli chodzi o uwagi, które zostały zgłoszone przez nas, to wszystko jest aktualne i wszystko jest zawarte w ocenie skutków regulacji, ale niestety bez odniesienia się do tego, jak te uwagi zostały rozpatrzone. One są tylko opisane, a nie są rozpatrzone. Na rozpatrzenie i w ogóle przesłanie do nas czeka również projekt rozporządzenia w sprawie wykazu chorób pozostających w związku ze służbą, który naszym zdaniem jest nieodłączną częścią całego procesu legislacyjnego dotyczącego ustaw zdrowotnych, zarówno L4, jak i ustawy o świadczeniu odszkodowawczym i o komisjach lekarskich. Niestety cały czas rozmawiamy o projektach ustaw bez tego fundamentalnego projektu rozporządzenia. Jest deklaracja ze strony MSW, że mają się odbyć szerokie konsultacje w tej sprawie i może one rzeczywiście będą, nie można wykluczyć, że tak się stanie, ale do dzisiaj konsultacje w tej sprawie jeszcze się nie rozpoczęły i tu nasze stanowisko jest doskonale znane panu przewodniczącemu. Sytuacja dotycząca L4 nie ma chyba na to żadnego wpływu, tak mi się wydaje, a uwagi przedstawiamy teraz na posiedzeniu Komisji Spraw Wewnętrznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Kolasa, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#MarcinKolasa">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, my proponowaliśmy i proponujemy, aby zastanowić się nad taką rzeczą. W projekcie przedmiotowej ustawy znajduje się przepis mówiący o tym, że akta sprawy są przetrzymywane tylko przez 15 lat. Według nas rodzi to wątpliwość, bo może się zdarzyć, że w przypadku śmierci funkcjonariusza osoba niepełnoletnia nie będzie miała możliwości zapoznania się z tymi aktami w momencie uzyskania pełnoletniości, jeżeli przyjmiemy, że dziecko w tej chwili ma 1 rok, po 15 latach będzie miało 16 lat, więc dalej będzie niepełnoletnie, a akta zostaną zniszczone i to dziecko nawet nie będzie wiedziało, jak jego rodzic zginął oraz jakie i na jakiej podstawie było prowadzone postępowanie.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#MarcinKolasa">Druga kwestia, do której chcielibyśmy się odnieść…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#KrystynaŁybacka">Proszę podawać numer artykułu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#MarcinKolasa">Już, moment, pani profesor, to jest art. 23: „Kierownik jednostki organizacyjnej właściwej ze względu na miejsce wypadku przechowuje akta…”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#MarekWójcik">Proponowałbym przejść do następnej kwestii, bo myślę, że ta jest dość czytelna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#MarcinKolasa">Druga kwestia to ta, którą poruszał mój przedmówca, dotycząca procedowania przedmiotowego projektu ustawy wraz z rozporządzeniem, które jest integralną, naszym zdaniem, częścią tego projektu. Otrzymaliśmy odpowiedź z MSW, że nastąpiła zmiana regulaminu Rady Ministrów, że projekty mają być przedstawiane razem z projektem ustawy, ale w przypadku tych, które były procedowane przez końcem roku, obowiązują jeszcze stare zasady. Dopiero od dnia 1 stycznia ma to ulec zmianie. Cieszy nas to, jednakże my w tej chwili procedujemy projekt, który jest dla nas bardzo ważny, a ciężko nam się do niego odnieść. Natomiast podzielam zdanie pani przewodniczącej podkomisji, która przedstawiała sprawozdanie, że bardzo ważną rzeczą dla funkcjonariuszy jest uwzględnienie odszkodowania za wypadki, do których doszło w drodze do miejsca pracy i z miejsca pracy. Z jakiego powodu? Z tego powodu, że funkcjonariusze reagują na przypadki przestępstw, wykroczeń cały czas, nie tylko w czasie służby. Reagując na przypadki przestępstw czy wykroczeń, także można ulec wypadkowi. Jeżeli pan przewodniczący i szanowni panowie posłowie byliby uprzejmi, to prosilibyśmy o uwzględnienie tego w projekcie ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#MarekWójcik">Myślę, że za chwilę usłyszy pan stanowisko rządu w tej sprawie. Rozumiem, że to tyle?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#MarcinKolasa">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#MarekWójcik">Dobrze, dziękuję bardzo. Czy są jeszcze posłowie, którzy chcieliby zabrać głos na tym etapie? Pani profesor, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#KrystynaŁybacka">Mam pytanie, bo nie wiem, czy dobrze pamiętam, ale do projektów ustaw, które rozpatrujemy chyba od pół roku, były projekty aktów wykonawczych. Nie wiem, czy był także projekt rozporządzenia dotyczący wykazu chorób, ale mam wrażenie, że był. Jest tylko jedno pytanie: na ile ten projekt został do tej pory zmieniony?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję bardzo. Więcej posłów chętnych do zabrania głosu nie widzę, w związku z czym proszę pana ministra o zabranie głosu i ustosunkowanie się do podniesionych kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#GrzegorzKarpiński">Dziękuję. Panie przewodniczący, pierwsza kwestia to jest to, że w toku naszych analiz nie zidentyfikowaliśmy problemów konstytucyjnych z przepisami, które są zawarte w przedłożeniu, a także z tymi, które stanowią dorobek pracy podkomisji. Chciałem tylko przypomnieć Wysokiej Komisji o kwestii, która była podnoszona przy prezentowaniu projektów w trakcie poprzednich posiedzeń, ale też w czasie prac podkomisji, że większość zaproponowanych w projekcie rozwiązań jest odpowiednikiem tych przepisów, które są już znane polskiemu systemowi prawnemu. Skoro więc tak brzmiące przepisy dotyczące innych podmiotów w kraju nie zostały zakwestionowane, to jest to oczywiście dla mnie dodatkowy argument korzystania z domniemania konstytucyjności przepisów.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#GrzegorzKarpiński">Co do kwestii szczegółowej dotyczącej art. 19 i ewentualnego wpływu odszkodowania cywilnego na wysokość świadczenia na podstawie projektowanej ustawy, to takiego wpływu nie ma, czyli niezależna odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu odszkodowania z tytułu zawartej umowy nie ma wpływu na wysokość świadczenia określonego w ustawie.</u>
          <u xml:id="u-57.2" who="#GrzegorzKarpiński">I ostatnia ze szczegółowych kwestii dotyczy art. 34 ust. 3. Możliwość kierowania sprawy do sądu administracyjnego wypełnia gwarancje, o których mowa w konstytucji, czyli rozstrzygania spraw przez sądy, i nie ma znaczenia, czy jest to sąd powszechny, czy sąd administracyjny.</u>
          <u xml:id="u-57.3" who="#GrzegorzKarpiński">Jeśli pan pozwoli, to o kwestii wypadków w drodze do pracy i z pracy będziemy mogli rozmawiać również wtedy, kiedy będziemy rozpatrywać przepisy art. 3 definiującego, co uważamy za wypadek przy pracy. Wtedy poproszę pana dyrektora Wdowczyka o szczegółowe wyjaśnienie tej kwestii. Dziękuję, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję bardzo. W takim razie proponuję przejść do procedowania projektu.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#MarekWójcik">Czy są uwagi do tytułu ustawy? Nie widzę zgłoszeń, w związku z tym tytuł ustawy został zgodnie z propozycją podkomisji przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#MarekWójcik">Artykuł 1 – czy są uwagi do art. 1? Nie widzę zgłoszeń, zatem art. 1 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-58.3" who="#MarekWójcik">Artykuł 2 – czy są uwagi do art. 2? Nie widzę zgłoszeń, art. 2 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-58.4" who="#MarekWójcik">Artykuł 3. Rząd zgłaszał wolę zabrania głosu w sprawie tego artykułu. Panie dyrektorze, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#ArturWdowczyk">Dzień dobry. Szanowny panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, zaproponowane w projekcie ustawy rozwiązanie dotyczące wypadków w drodze do i z miejsca wykonywania obowiązków służbowych jest analogiczne do rozwiązania obowiązującego w powszechnym systemie ubezpieczeń społecznych, czyli wystąpienie wypadku w drodze z i do miejsca wykonywania obowiązków służbowych nie jest podstawą do wypłaty jednorazowego odszkodowania. Oczywiście w takim przypadku pozostaje prawo do renty inwalidzkiej wypadkowej z tytułu zaopatrzenia emerytalnego, więc te kwestie są uregulowane analogicznie jak w systemie powszechnym, natomiast intencją rządu było zniesienie uprawnienia do jednorazowego odszkodowania w razie wypadku w drodze do i z miejsca wykonywania obowiązków służbowych. Ta intencja wynika z tego, że pracodawca, czyli podmiot zatrudniający funkcjonariusza, nie ma wpływu na to zdarzenie i w żaden sposób nie jest w stanie ponosić za nie odpowiedzialności w sensie organizacyjnym. To jest przemieszczanie się z miejsca zamieszkania czy innego miejsca do miejsca zatrudnienia, mówiąc w cudzysłowie, i intencją rządu było nieuwzględnianie tego jako zdarzenia, za które pracodawca – w tym wypadku odpowiednia komórka organizacyjna służby – ponosi odpowiedzialność.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#ArturWdowczyk">Odnosząc się też do wątpliwości dotyczących sytuacji, w której funkcjonariusz podejmuje działania chociażby w ochronie porządku publicznego, to te przepisy są w ustawie w art. 3, gdzie wypadek jest opisany jako zdarzenie, które nastąpiło podczas – i jest tu wymienionych sześć punktów, punkt 2: „podczas wykonywania lub w związku z wykonywaniem czynności w interesie służby, nawet bez polecenia przełożonych”. Oznacza to, że jeżeli np. funkcjonariusz Policji podejmie interwencję w czasie, w którym nie wykonuje obowiązków służbowych, nie będąc na służbie, a jest to czynność w interesie służby dość szeroko rozumianym, to odszkodowanie jednorazowe oczywiście się należy. Tak samo jest w sytuacji, w której zdarzenie jest związane z wykonywaniem poleceń przełożonych, o czym mowa w pkt 1. Zatem jest to dość szeroko, szerzej niż w systemie powszechnym opisane. W związku z tym wydaje się, że te zdarzenia, które powstaną w trakcie podróży do i z miejsca wykonywania czynności służbowych, a są związane z interwencją podjętą przez takiego funkcjonariusza, są objęte oczywiście obowiązkiem odszkodowawczym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję. Teraz pani prof. Łybacka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#KrystynaŁybacka">Mam pytanie do pana ministra i tak naprawdę do wszystkich państwa, bo rozstrzygamy kluczową kwestię. Jeżeli w drodze z i do pracy jakikolwiek pracownik cywilny będzie świadkiem wydarzenia, gdzie powinien interweniować, stając w obronie np. osoby zaatakowanej, ale tego nie zrobi, to czy mu cokolwiek grozi? Poza powątpiewaniem co do jego poziomu etycznego, nic. Ale jeśli funkcjonariusz w drodze do lub z pracy będzie świadkiem takiego zdarzenia i nie zareaguje, to nawet jeśli jego przełożeni go za to nie ukarzą, zlinczuje go opinia publiczna, że jako funkcjonariusz nie zareagował. Czy jest różnica między cywilnym pracownikiem a funkcjonariuszem w przypadku tej samej drogi? Jest.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#KrystynaŁybacka">Ja ciągle zadaję jedno pytanie: jak to się dzieje, że państwo zrównujecie z systemem powszechnym tak szalenie wybiórczo? W takim razie zrównajmy wszystkie warunki z systemem powszechnym, a w pierwszej kolejności proszę zrównać z systemem powszechnym warunki wykonywania czynności służbowych, a więc uregulować nadgodziny, czas pracy w godzinach nocnych, w święta, ponadnormatywny. Proszę zrobić, żeby było tak jak w systemie cywilnym, zamiast stosować przedziwną praktykę wyjmowania jednego klocka i mówienia: tutaj to jest tak jak w systemie powszechnym. Natomiast dalej już nie, dalej to już musicie pracować, bo to jest służba.</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#KrystynaŁybacka">Bardzo proszę wszystkich państwa posłów o chwilę refleksji, bo to jest to, o czym wielokrotnie mówiłam: rozróżnienie służba i praca nie jest tylko językową fanaberią. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję bardzo. Czy pan minister chciałby się odnieść? Nie.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#MarekWójcik">Czy są poprawki do art. 3? Jeśli są, to rozstrzygniemy o ich losie. Proszę, pani profesor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#KrystynaŁybacka">Zgłaszam poprawkę, aby w art. 7 w ust. 1…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#MarekWójcik">W art. 3, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#KrystynaŁybacka">Oczywiście, przepraszam, to było przejęzyczenie. Zgłaszam poprawkę, aby w art. 3 w ust. 1 dodać pkt 7: „z i do miejsca wykonywania obowiązków służbowych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#MarekWójcik">Bardzo proszę o przygotowanie poprawki na piśmie, natomiast rozumiem, że treść jest jasna. Poproszę stronę rządową o opinię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#GrzegorzKarpiński">Panie przewodniczący, nie możemy poprzeć tej poprawki. Wyjaśnienie, które przedstawił pan dyrektor, wydaje się być wystarczające. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#MarekWójcik">Rozumiem, dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#MarekWójcik">Kto jest za przyjęciem tej poprawki? Dziękuję. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto się wstrzymał? Dziękuję. Proszę o podanie wyników.</u>
          <u xml:id="u-68.2" who="#MarekWójcik">9 głosów za, 12 przeciw – dziękuję. Poprawka nie uzyskała większości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#KrystynaŁybacka">Zgłaszam wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#MarekWójcik">Dobrze, wniosek mniejszości zostanie ujęty w sprawozdaniu.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#MarekWójcik">Artykuł 3 – czy są inne uwagi do art. 3? Nie widzę zgłoszeń, w związku z czym art. 3 został przez Komisję przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-70.2" who="#MarekWójcik">Artykuł 4 – do tego artykułu poprawkę przygotowało BL. Czy są uwagi do art. 4? Pan mecenas? Ale chyba już nie ma potrzeby powtarzania. Rozumiem, że nie ma więcej uwag do art. 4, zatem art. 4 został przez Komisję przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-70.3" who="#MarekWójcik">Artykuł 5 – czy są uwagi do art. 5? Nie widzę zgłoszeń, zatem art. 5 został przez Komisję przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-70.4" who="#MarekWójcik">Artykuł 6 – czy są uwagi do art. 6? Nie widzę zgłoszeń, zatem art. 6 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-70.5" who="#MarekWójcik">Artykuł 7 – czy są uwagi do art. 7? Nie widzę zgłoszeń, art. 7 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-70.6" who="#MarekWójcik">Artykuł 8 – czy są uwagi do art. 8? Strona społeczna, proszę bardzo, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#TomaszKrzemieński">Nie otrzymaliśmy odpowiedzi na zastrzeżenie, skądinąd zgłoszone w ramach opinii prawnej sporządzonej przez naczelnika Wydziału Analiz Legislacyjnych BAS. W pkt 1 czytamy, że: „W razie śmierci funkcjonariusza wskutek wypadku lub choroby świadczenia odszkodowawcze przysługują członkom jego rodziny: 1) małżonkowi, z wyjątkiem przypadku orzeczonej separacji” i żadnego wyjaśnienia na ten temat nie uzyskaliśmy. Rozumiem, że opinia prawna jest w mocy, mimo to nikt się do tego nie odniósł, co dziwi, biorąc pod uwagę to, kto jest autorem sformułowanego zastrzeżenia. Może ktoś to wyjaśni w tym momencie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję. Czy w odniesieniu do art. 8 pan minister chciałby przedstawić jakieś dodatkowe wyjaśnienia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#GrzegorzKarpiński">Dziękuję. Panie przewodniczący, kłopot polega na tym, że to jest też odzwierciedlenie, tzn. może nie tyle kłopot, ile to jest odzwierciedlenie zwyczajowych reguł obowiązujących w przypadku tego typu świadczeń. Przepisy obowiązujące w systemie powszechnym regulują tę kwestię w sposób następujący: „małżonkowi, który w dniu śmierci funkcjonariusza pozostawał z nim we wspólności małżeńskiej”, więc jeżeli chodzi o pana zastrzeżenie o charakterze konstytucyjnym, o którym pan wspomniał w swoim pierwszym wystąpieniu, to ja tu nie widzę żadnego problemu konstytucyjnego, nie dostrzegam go zupełnie. Jeszcze pan dyrektor uzupełni moją wypowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#MarekWójcik">Dobrze, rozumiem, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#MarcinWereszczyński">Marcin Wereszczyński, dyrektor Departamentu Prawnego MSW. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, warto jeszcze wejrzeć w rozwiązania systemowe przyjęte w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym w zakresie regulacji dotyczących separacji i rozwiązania małżeństwa przez rozwód, stosunków majątkowych, które łączą małżonków rozwiedzionych i tych pozostających w separacji. Otóż orzeczenie separacji ma takie same skutki jak rozwiązanie małżeństwa przez rozwód, chyba że ustawa stanowi inaczej, i jedynie w wyjątkowych, bardzo wyjątkowych sytuacjach małżonkowie w separacji… Ustawa stanowi tak: „Jeżeli wymagają tego względy słuszności, małżonkowie pozostający w separacji zobowiązani są do wzajemnej pomocy”. Jedynie pomocy, jeżeli wymagają tego względy słuszności. Kodeks odsyła do zasad, analogicznie jak przy rozwiązaniu małżeństwa przez rozwód, a tam jedynie małżonek rozwiedziony, który został uznany za wyłącznie winnego rozpadu pożycia i który znajduje się w niedostatku, może żądać od drugiego małżonka rozwiedzionego dostarczenia środków na utrzymanie. Więc są to bardzo, bardzo wyjątkowe sytuacje, w których małżonkowie rozwiedzeni, a tym samym pozostający w separacji, mogą żądać – żądać jedynie – łożenia środków utrzymania dla siebie. W związku z tym nie widzieliśmy i nie widzimy żadnych podstaw, aby przenosić tutaj pewne reguły należnego świadczenia, prawa do świadczenia na sytuację małżonków pozostających w separacji. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję bardzo. Czy są uwagi? Pani prof. Łybacka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#KrystynaŁybacka">W trakcie prac podkomisji prosiłam także o to, aby zastanowić się nad możliwością wypłaty odszkodowania w sytuacji, w której funkcjonariusz czy funkcjonariuszka pozostawaliby w długotrwałym związku mającym charakter konkubinatu, dlatego że w takim przypadku partner czy partnerka pozostają bez żadnego odszkodowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#MarekWójcik">Interesująca kwestia. Proszę, pan przewodniczący Krzemieński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#TomaszKrzemieński">Chciałem tylko odczytać jeszcze raz fragment uzasadnienia z opinii prawnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#MarekWójcik">Panie przewodniczący, mam prośbę, bo jeżeli zamierza pan przedstawiać jakieś argumenty, to bardzo proszę, ale z tą opinią wszyscy członkowie Komisji i podkomisji mogli się zapoznać, więc odczytywanie fragmentów na posiedzeniu Komisji…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#TomaszKrzemieński">Ale ono jest celowe, ponieważ jest tu mowa o tym, że projekt posługuje się potocznym pojęciem „małżonek, w przypadku orzeczonej separacji” zamiast kodeksowym pojęciem „małżonek pozostający w separacji” i takie sformułowanie jest tu pozostawione. Zapewne projektodawca chciał przez to powiedzieć, że małżonkowie pozostający w tzw. separacji faktycznie powinni być lepiej traktowani niż małżonkowie w separacji, ale istnieje tylko jedna postać separacji i projekt nie powinien tego zmieniać. Ja cytuję opinię sejmową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję bardzo. Czy są poprawki do art. 8? Nie widzę, w związku z tym art. 8 został przez Komisję przyjęty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#KrystynaŁybacka">Przepraszam, byłam zajęta pisaniem poprzedniej. Zgłaszam poprawkę, aby w art. 8 w pkt 1 skreślić przecinek i następujące po nim wyrazy: „z wyjątkiem przypadku orzeczonej separacji”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#MarekWójcik">Proszę stronę rządową o przedstawienie stanowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#GrzegorzKarpiński">Nie popieram tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję bardzo. Kto jest za przyjęciem tej poprawki? Dziękuję. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto się wstrzymał od głosu? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#MarekWójcik">Proszę o podanie wyników. 2 głosy za, 10 przeciw i 5 wstrzymujących się, czyli poprawka nie uzyskała większości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#KrystynaŁybacka">Zgłaszam wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#MarekWójcik">Rozumiem, wniosek mniejszości zostanie uwzględniony w sprawozdaniu.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#MarekWójcik">Czy są inne uwagi do art. 8? Nie widzę, art. 8 został przez Komisję przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-88.2" who="#MarekWójcik">Artykuł 9 – czy są uwagi do art. 9? Nie widzę zgłoszeń, art. 9 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-88.3" who="#MarekWójcik">Artykuł 10 – czy są uwagi do art. 10? Nie widzę zgłoszeń, art. 10 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-88.4" who="#MarekWójcik">Artykuł 11 – czy są uwagi do art. 11? Nie widzę zgłoszeń, art. 11 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-88.5" who="#MarekWójcik">Artykuł 12 – czy są uwagi do art. 12? Nie widzę zgłoszeń, art. 12 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-88.6" who="#MarekWójcik">Artykuł 13 – czy są uwagi do art. 13? Nie widzę zgłoszeń, art. 13 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-88.7" who="#MarekWójcik">Artykuł 14 – czy są uwagi do art. 14? Nie widzę zgłoszeń, art. 14 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-88.8" who="#MarekWójcik">Artykuł 14a – czy są uwagi do art. 14a? Nie widzę zgłoszeń, art. 14a został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-88.9" who="#MarekWójcik">Artykuł 14b – czy są uwagi? Nie widzę zgłoszeń, art. 14b został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-88.10" who="#MarekWójcik">Artykuł 15 – czy są uwagi do art. 15? Nie widzę zgłoszeń, art. 15 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-88.11" who="#MarekWójcik">Artykuł 16 – czy są uwagi do art. 16? Nie widzę zgłoszeń, art. 16 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-88.12" who="#MarekWójcik">Artykuł 17 – czy są uwagi do art. 17? Nie widzę zgłoszeń, art. 17 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-88.13" who="#MarekWójcik">Artykuł 18 – czy są uwagi do art. 18? Nie widzę zgłoszeń, art. 18 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-88.14" who="#MarekWójcik">Artykuł 18a – czy są uwagi? Nie widzę zgłoszeń, art. 18a został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-88.15" who="#MarekWójcik">Artykuł 19 – czy są uwagi do art. 19? Proszę, pani profesor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#KrystynaŁybacka">Mam pytanie do BL tym razem. Czy zdaniem panów mecenasów dotychczasowe brzmienie art. 19 w pełni precyzyjnie określa, czy postępowanie karne lub dyscyplinarne ma wpływ na wysokość odszkodowania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję. Proszę, panie mecenasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#BogdanCichy">Nie mamy zastrzeżeń do art. 19.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#KrystynaŁybacka">Przepraszam, panie mecenasie, to nie jest odpowiedź na moje pytanie. Ja nie pytałam, czy państwo macie zastrzeżenia, tylko czy treść tego artykułu w tym brzmieniu nie rodzi wątpliwości. Proszę odpowiedzieć na następujące pytanie – wobec tego stawiam je inaczej – czy to sformułowanie ma wpływ, w związku z toczącym się postępowaniem karnym lub dyscyplinarnym, na wysokość odszkodowania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję. Proszę, panie mecenasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#JacekPędzisz">Panie przewodniczący, szanowna Komisjo, z tego co się orientujemy w treści ustawy i brzmieniu art. 19, to artykuł ten daje jedynie możliwość zawieszenia przez kierownika jednostki organizacyjnej postępowania prowadzonego o odszkodowanie w przypadku, gdyby się okazało, że jednak to równolegle prowadzone postępowanie karne lub postępowanie dyscyplinarne ma wpływ na postępowanie odszkodowawcze. Jest to więc jedynie przyznanie kompetencji dla kierownika jednostki organizacyjnej do zawieszenia takiego postępowania. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#JacekPędzisz">Oczywiście jest to instytucja fakultatywna, jak najbardziej. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję bardzo. Pani profesor, czy coś jeszcze? Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#KrystynaŁybacka">Mam jeszcze pytanie do pana ministra. Panie ministrze, bo wreszcie zrozumiałam intencje, natomiast nie sądzę, żeby to sformułowanie w pełni państwa intencje wyczerpywało, dlatego że danie kierownikowi jednostki możliwości zawieszenia ma być w jakimś sensie gwarancją, że to postępowanie nie wpływa – tak, panie ministrze? Tak. W związku z tym zastanówmy się, czy zachować ten tryb fakultatywny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#MarekWójcik">Panie ministrze, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#GrzegorzKarpiński">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, pani poseł, przepis art. 19, oprócz tego, o czym mówił pan mecenas, czyli że jest adresowany do kierownika jednostki, który upoważnia go do dokonania jakiejś czynności w toku postępowania, ma też charakter gwarancyjny dla funkcjonariusza. Proszę spojrzeć na art. 7 ust. 1 pkt 1 ustawy, który mówi o tym, kiedy funkcjonariuszowi nie przysługuje świadczenie – m.in. wtedy, kiedy wypadek lub choroba nastąpiła na skutek umyślnego… Tam jest wyraźnie powiedziane: „w razie wypadku lub choroby, których wyłączną przyczyną było udowodnione przez właściwy organ umyślne lub rażąco niedbałe działanie albo zaniechanie funkcjonariusza”. W związku z tym art. 19 należy czytać w połączeniu z tym przepisem, tzn. to uprawniony organ nie może zgadywać, czy nastąpiło to z winy czy bez winy, czy było rażące, czy nierażące, tylko ma być to przesądzone w postępowaniu karnym lub dyscyplinarnym. W związku z tym ten przepis należy traktować jako gwarancyjny, że funkcjonariusz bez tego rozstrzygnięcia, które może zapaść w postępowaniu karnym lub dyscyplinarnym, nie zostanie pozbawiony swojego świadczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję. Czy są jeszcze jakieś uwagi do art. 19?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#KrystynaŁybacka">Na tym etapie już nie, to trzeba jeszcze skonsultować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#MarekWójcik">Nie widzę zgłoszeń. W takim razie czy są uwagi do art. 19? Nie widzę zgłoszeń, zatem art. 19 został przez Komisję przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#MarekWójcik">Artykuł 20 – czy są uwagi do art. 20? Nie widzę zgłoszeń, art. 20 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-104.2" who="#MarekWójcik">Artykuł 21 – czy są uwagi do art. 21? Nie widzę zgłoszeń, art. 21 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-104.3" who="#MarekWójcik">Artykuł 22 – czy są uwagi? Nie widzę zgłoszeń, art. 22 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-104.4" who="#MarekWójcik">Artykuł 23. Może ja państwa ubiegnę, bo rozumiem, że chodzi o okres 15 lat i podniesienie go do 20 lat. Panie ministrze, mieliśmy okazję rozmawiać na ten temat i wydaje mi się, że wpisanie do ustawy nie 15, tylko 20 lat tak naprawdę nie jest dużym problemem organizacyjnym. Tak, panie ministrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#GrzegorzKarpiński">Nie zgłaszam zastrzeżeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję bardzo. W takim razie może wspólnie z panią poseł Łybacką…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#KrystynaŁybacka">Właśnie już ją napisałam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#MarekWójcik">Dobrze, w takim razie rozumiem, że taka poprawka została już przez panią poseł Łybacką przygotowana, ja też chętnie się pod nią podpiszę. Czy są jakieś zastrzeżenia do poprawki? Czy jest potrzeba głosowania poprawki polegającej na wydłużeniu okresu przechowywania akt z 15 do 20 lat? Nie widzę zgłoszeń, w związku z czym poprawka polegająca na zamianie 15 lat na 20 została przez Komisję przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#MarekWójcik">Czy są inne uwagi do art. 23? Nie widzę zgłoszeń, art. 23 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-108.2" who="#MarekWójcik">Artykuł 24 – czy są uwagi? Nie widzę zgłoszeń, art. 24 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-108.3" who="#MarekWójcik">Artykuł 25 – czy są uwagi? Nie widzę zgłoszeń, art. 25 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-108.4" who="#MarekWójcik">Artykuł 26 – czy są uwagi? Nie widzę zgłoszeń, art. 26 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-108.5" who="#MarekWójcik">Artykuł 27 – czy są uwagi do art. 27? Nie widzę zgłoszeń, art. 27 został przez Komisję przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-108.6" who="#MarekWójcik">Artykuł 28 – czy są uwagi do art. 28? Nie widzę zgłoszeń, art. 28 został przez Komisję przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-108.7" who="#MarekWójcik">Artykuł 29 – czy są uwagi? Proszę, pani profesor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#KrystynaŁybacka">Nie mam uwag, mam tylko formalną prośbę. Ponieważ ustaliliśmy, że do pierwotnego projektu, który otrzymaliśmy, były przygotowane wszystkie projekty rozporządzeń, do wydania których delegacje znajdują się w projekcie ustawy, więc jeżeli – mówię teraz warunkowo – w stosunku do rozpatrywanego projektu nastąpiły zmiany w rozporządzeniu, to proszę, aby do drugiego czytania projekt tego rozporządzenia został przekazany Komisji do wiadomości, ponieważ w przeciwnym razie będziemy postępowali niezgodnie z techniką legislacyjną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję. Panie ministrze, proszę o ustosunkowanie się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#GrzegorzKarpiński">Dziękuję. Panie przewodniczący, nie zaszły żadne zmiany w stosunku do projektu, który został skierowany jako załącznik do projektu ustawy. Oczywiście w chwili uchwalenia ustawy i pojawienia się przepisów kompetencyjnych do wydania nowych rozporządzeń…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#KrystynaŁybacka">Jest pan pewien, panie ministrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#GrzegorzKarpiński">Przed chwilą zostałem o tym zapewniony przez moich współpracowników, a nie mam powodu im nie wierzyć. Natomiast projekt zostanie skierowany do normalnych konsultacji społecznych po tym, jak normy kompetencyjne do wydania tych rozporządzeń wejdą w życie. Wtedy też będziemy mieli okazję przedstawić Komisji ewentualne różnice, które pojawią się jako efekt konsultacji społecznych, między projektem będącym załącznikiem do ustawy a tym, co zostanie przez ministra bądź Prezesa Rady Ministrów wydane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję. Przyjmuję tę deklarację pana ministra. Proszę, pan przewodniczący Zieliński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#JarosławZieliński">Chcę się upewnić, że rozmawiamy o tym samym, z czym mamy do czynienia w przypadku L4, bo mówiąc w uproszczeniu, to jest to samo rozporządzenie, ten sam projekt rozporządzenia o wykazie chorób pozostających w związku ze służbą, tak? Chcę sobie wyrobić pogląd na temat konsultacji, kiedy się odbędą itd., bo tamtą ustawę mamy już prawie za sobą – jeszcze nie do końca, ale za chwilę będą poprawki Senatu, więc jak to się ma jedno do drugiego? Proszę to precyzyjnie wyartykułować, bo chcemy to sobie lepiej uporządkować w swojej opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję. Jeszcze pani profesor?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#KrystynaŁybacka">Tak, odniosę się do wypowiedzi pana przewodniczącego Zielińskiego. W przypadku L4 oprócz rozporządzenia, do którego delegacja znajduje się w tej ustawie, niezwykle istotny jest jeszcze ustrój komisji lekarskich, bo tam jest zmiana ustroju komisji. W projekcie wypada jeden szczebel komisji, więc tak naprawdę dopiero wtedy będziemy mieli całkowity obraz sytuacji związanej i z chorobowym, i z powypadkowym świadczeniem dla funkcjonariuszy, kiedy będziemy mieli całość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#MarekWójcik">Proszę, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#JarosławZieliński">Oczywiście mam świadomość, że jest jeszcze ten drugi element, natomiast jeżeli chodzi o wykaz chorób zawodowych, to dwa podmioty są upoważnione do tego, żeby wydać rozporządzenia – Prezes Rady Ministrów w stosunku do wymienionych tutaj służb specjalnych, najogólniej mówiąc, i Minister Spraw Wewnętrznych w odniesieniu do służb mundurowych. I właśnie czy te rozporządzenia i tamto, tamte – to też jest pytanie – to jest jakby ten sam wykaz chorób zawodowych pozostających w związku ze służbą?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję. Jeszcze pan przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#TomaszKrzemieński">Tak jak mówiliśmy, w projekcie rozporządzenia, które towarzyszy projektowi ustawy o świadczeniach odszkodowawczych, jest mowa, że ten projekt będzie przekazany do zaopiniowania. Jeszcze raz chciałbym podkreślić, że do chwili obecnej to nie nastąpiło, natomiast była deklaracja ze strony ministerstwa, że w sprawie tego projektu odbędą się szerokie konsultacje społeczne przekraczające zwykły zakres konsultacji. Stąd pytanie do obecnego pana ministra, kiedy te konsultacje się rozpoczną i jak to będzie wyglądało? Czy moglibyśmy taką wiedzę w tej chwili uzyskać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję bardzo. Panie ministrze, jeżeli chodzi o pytania posłów, to czy…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#GrzegorzKarpiński">Panie przewodniczący, podtrzymuję deklarację, która tutaj padła. To są zbyt ważne rozporządzenia i dla państwa posłów, i dla funkcjonariuszy, i dla organów, które będą je stosować, żeby nie miały być poddane szerokim konsultacjom. Pamiętam kwestię związaną z emeryturami pomostowymi sprzed 5 czy 6 lat i wiem, że ministerstwo nie pozwoli sobie na to, aby opuściło gmach budynku i zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw rozporządzenie, które nie będzie poddane szerokim konsultacjom, bo wtedy będziemy się narażać na możliwość zakwestionowania go przez Trybunałem Konstytucyjnym. Miałem możliwość bronić przed Trybunałem rozwiązań dotyczących emerytur pomostowych i wiem, że ta kwestia była podnoszona, dlatego zapewnienie, które zostało tu złożone, ja podtrzymuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję bardzo. W takim razie czy są inne uwagi do art. 29? Nie widzę zgłoszeń, art. 29 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-124.1" who="#MarekWójcik">Artykuł 30 – BL przygotowało poprawkę o charakterze legislacyjnym do tego artykułu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#KrystynaŁybacka">Raczej redakcyjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#MarekWójcik">Redakcyjnym. Czy są uwagi do tego artykułu? Rozumiem, że do poprawki nie ma uwag, do artykułu również nie ma, w związku z czym art. 30 został przez Komisję przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#MarekWójcik">Artykuł 31 – czy są uwagi do art. 31? Nie widzę zgłoszeń, art. 31 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-126.2" who="#MarekWójcik">Artykuł 32 – czy są uwagi do art. 32? Nie widzę zgłoszeń, art. 32 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-126.3" who="#MarekWójcik">Artykuł 32a – czy są uwagi? Nie widzę zgłoszeń, art. 32a został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-126.4" who="#MarekWójcik">Artykuł 33 – czy są uwagi do art. 33? Nie widzę zgłoszeń, art. 33 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-126.5" who="#MarekWójcik">Artykuł 34 – czy są uwagi do art. 34? Nie widzę zgłoszeń, art. 34 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-126.6" who="#MarekWójcik">Artykuł 35 – czy są uwagi do art. 35? Nie widzę zgłoszeń, art. 35 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-126.7" who="#MarekWójcik">Przechodzimy do rozdziału 7. Artykuł 36 – czy są uwagi? Nie widzę zgłoszeń, art. 36 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-126.8" who="#MarekWójcik">Artykuł 37 – czy są uwagi? Nie widzę zgłoszeń, art. 37 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-126.9" who="#MarekWójcik">Artykuł 38 – czy są uwagi do art. 38? Nie widzę zgłoszeń, art. 38 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-126.10" who="#MarekWójcik">Artykuł 39 – czy są uwagi? Nie widzę zgłoszeń, art. 39 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-126.11" who="#MarekWójcik">Artykuł 40 – czy są uwagi do art. 40? Nie widzę zgłoszeń, art. 40 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-126.12" who="#MarekWójcik">Artykuł 41 – czy są uwagi? Nie widzę zgłoszeń, art. 41 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-126.13" who="#MarekWójcik">Artykuł 42 – czy są uwagi? Nie widzę zgłoszeń, art. 42 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-126.14" who="#MarekWójcik">Artykuł 43 – czy są uwagi? Nie widzę zgłoszeń, art. 43 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-126.15" who="#MarekWójcik">Przechodzimy do rozdziału 8. Została zgłoszona poprawka do tytułu rozdziału; rozumiem, że nie budzi ona zastrzeżeń ze strony członków Komisji. Stwierdzam, że nie ma uwag do tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-126.16" who="#MarekWójcik">Artykuł 44 – czy są uwagi? Nie widzę zgłoszeń, art. 44 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-126.17" who="#MarekWójcik">Artykuł 45 – czy są uwagi? Nie widzę zgłoszeń, art. 45 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-126.18" who="#MarekWójcik">Artykuł 46 – czy są uwagi? Nie widzę zgłoszeń, art. 46 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-126.19" who="#MarekWójcik">Artykuł 47 – czy są uwagi? Nie widzę zgłoszeń, art. 47 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-126.20" who="#MarekWójcik">Całość ustawy. Proszę, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#JarosławZieliński">Proszę o przegłosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#MarekWójcik">Dobrze. Kto jest za przyjęciem… Tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#KrystynaŁybacka">Przed głosowaniem chciałabym bardzo serdecznie prosić pana ministra o jedno. Rozumiem, że za moment przegłosujemy projekt tej ustawy i ona zostanie skierowana do drugiego czytania. Otóż, panie ministrze, lojalnie chcę pana uprzedzić, że jeżeli przed drugim czytaniem nie odbędą się konsultacje w sprawie tego kluczowego rozporządzenia, to ja wtedy będę prosiła panią marszałek o to – przynajmniej na konwencie – aby zdjęła drugie czytanie z porządku obrad, ponieważ kluczowe jest rozporządzenie. Naprawdę, nie żartujcie państwo, wystarczy się spotkać do tego czasu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#MarekWójcik">Dobrze, dziękuję za informację przekazaną Komisji. Myślę, że pan minister dołoży wszelkich starań, żeby przedstawić pani poseł wszystkie terminy, i że przed drugim czytaniem będzie pani miała jasność, jak sprawa wygląda. Dziękuję bardzo, w takim razie przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-130.1" who="#MarekWójcik">Kto jest za przyjęciem ustawy? Dziękuję. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto wstrzymał się od głosu? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#JacekKarolak">11 głosów za, 8 przeciw i 1 wstrzymujący się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#MarekWójcik">Dziękuję bardzo, ustawa została przyjęta przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-132.1" who="#MarekWójcik">Na posła sprawozdawcę proponuję panią poseł Dorotę Rutkowską. Czy pani poseł wyraża zgodę? Tak, dziękuję bardzo. Termin dla Ministerstwa Spraw Zagranicznych – 12 lutego 2014 r.</u>
          <u xml:id="u-132.2" who="#MarekWójcik">Szanowni państwo, dziękuję bardzo, zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>