text_structure.xml
30.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#KrzysztofLisek">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam państwa posłów. Serdecznie witam pana ministra Jacka Najdera podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Witam również kandydata na ambasadora RP pana Macieja Langa.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#KrzysztofLisek">Stwierdzam kworum oraz przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia wobec niewniesienia przeciwko niemu zastrzeżeń.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#KrzysztofLisek">Otrzymali państwo porządek obrad, który przewiduje dwa punkty – przesłuchanie kandydata na ambasadora oraz sprawy różne.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#KrzysztofLisek">Bardzo proszę, pan poseł Halicki.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#AndrzejHalicki">Chciałbym zabrać głos w sprawach różnych, ale ponieważ z panią poseł Skrzydlewską będziemy musieli opuścić posiedzenie Komisji, gdyż udajemy się na spotkanie z ministrem Drzewickim, proszę o wyrozumiałość. Mam do prezydium oraz do wszystkich członków Komisji pytanie, czy nie byłoby zasadne zorganizowanie wspólnego posiedzenia z Komisją Kultury i Środków Przekazu i zaproszenie prezesa Farfała. Minister Sikorski wzmocnił finansowe wsparcie dla Telewizji BIELSAT. Mamy ważną politycznie inicjatywę w kwestii legalizacji pracy związku Polaków na Białorusi. Myślę, że byłoby wskazane zorganizowanie wspólnego posiedzenia obu Komisji w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#KrzysztofLisek">Temat jest bardzo ważny i aktualny. Przed chwilą rozmawiałem telefonicznie z panią przewodniczącą Iwoną Śledzińską-Katarasińską na ten temat. Proponuję, żeby w dniu dzisiejszym prezydia obu Komisji omówiły ten temat. Przyjmuję propozycję jako bardzo ważną i cenną, bo jest to niewątpliwie część polityki zagranicznej państwa realizowana przez publiczne media.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#KrzysztofLisek">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam porządek za przyjęty. Nie ma sprzeciwu, zatem przechodzimy do realizacji pkt I. Bardzo proszę pana ministra Jacka Najdera o przedstawienie kandydatury pana Macieja Langa na stanowisko ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego RP w Islamskiej Republice Afganistanu.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JacekNajder">W imieniu ministra spraw zagranicznych mam wielką przyjemność przedstawić pana Macieja Langa jako kandydata na stanowisko ambasadora w Islamskiej Republice Afganistanu. Pan Maciej Lang urodził się w 1968 r. W 1993 r. ukończył Wydział Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. W latach 1994–1995 odbył intensywny kurs języka arabskiego w Orient School. W 1995 r. przebywał na stażu w misji Międzynarodowej Organizacji do Spraw Migracji. W ciągu ostatnich 14 lat zajmował się regionem Azji Centralnej. Jest specjalistą od spraw regionu, dobrze znanym w kręgach dyplomatycznych, eksperckich i naukowych. Od lat współpracuje z różnymi ośrodkami analitycznymi. Posiada w swoim dorobku wiele publikacji poświęconych Azji Centralnej i współczesnym problemom świata muzułmańskiego.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JacekNajder">W latach 1997–2003 pan Maciej Lang pracował w ambasadzie RP w Ałmaty, gdzie początkowo zajmował się sprawami konsularnymi, a następnie politycznymi. Po powrocie do kraju stał na czele zespołu ds. Azji Centralnej w Departamencie Europy oraz wydziału ds. Azji Centralnej i południowego Kaukazu w Departamencie Polityki Wschodniej. Od marca 2006 do stycznia 2007 r. kierował ambasadą RP w Atenach jako chargé d’affaires. W marcu 2007 r. został powołany na stanowisko ambasadora RP w Turkmenistanie, gdzie od podstaw zbudował świetnie funkcjonującą pierwszą polska misję dyplomatyczną w tym kraju.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#JacekNajder">Podczas misji dyplomatycznych oraz pracy w centrali MSZ pan Maciej Lang wykazał się bardzo dobrym przygotowaniem merytorycznym i zdolnościami organizacyjnymi. Skutecznie rozwiązywał sytuacje kryzysowe i sprawnie kierował zespołami ludzkimi. Jest żonaty, ma dwóch synów. Zna języki angielski, francuski, rosyjski. Biegle włada językiem perskim, który jest bliski językowi dari używanemu w Afganistanie.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#JacekNajder">Szanowni państwo, w imieniu Ministra Spraw Zagranicznych mam przyjemność zarekomendować kandydaturę pana Macieja Langa na stanowisko ambasadora RP w Islamskiej Republice Afganistanu.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#KrzysztofLisek">Bardzo proszę kandydata na ambasadora pana Macieja Langa o krótkie zaprezentowanie koncepcji pracy na placówce.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#MaciejLang">Chciałbym podziękować panu ministrowi za przedstawienie mojej kandydatury.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#MaciejLang">Prezentację celów misji ambasadora w Kabulu chciałbym rozpocząć od przedstawienia ogólnego zarysu sytuacji w Afganistanie i czynników determinujących zaangażowanie wspólnoty międzynarodowej w tym kraju. Od ponad 7 lat Afganistan jest jednym z najważniejszych frontów wojny z międzynarodowym terroryzmem, której stawką jest nie tylko przyszłość tego kraju, ale również bezpieczeństwo globalne. Celem działań społeczności międzynarodowej w Afganistanie jest likwidacja zaplecza do działań podejmowanych przez międzynarodowych terrorystów i stworzenie warunków uniemożliwiających odtworzenie go w przyszłości.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#MaciejLang">Stąd też integralnym komponentem długofalowego zaangażowania wspólnoty międzynarodowej w Afganistanie jest kontynuowanie wysiłków mających na celu stworzenie efektywnych instytucji państwowych i odbudowę kraju. Polska uczestniczy w działaniach stabilizacyjnych w Afganistanie od marca 2002 r., a począwszy od 2007 r. polski kontyngent wojskowy stanowi ważny element sił sojuszniczych. Na podstawie ustaleń dokonanych z partnerami z ISAF w ciągu 2008 r. nastąpiło przegrupowanie głównych sił polskich do prowincji Ghazni, gdzie 30 października 2008 r. strona polska przejęła od Stanów Zjednoczonych odpowiedzialność za kierowanie działaniami sił koalicyjnych na obszarze wymienionej prowincji.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#MaciejLang">Zadania stojące przed polską placówką dyplomatyczną w Kabulu są ściśle związane z zaangażowaniem naszego kraju w działania stabilizacyjne w Afganistanie. Stąd też działalność placówki powinna koncentrować się na wspieraniu polskiego kontyngentu wojskowego na płaszczyźnie dwustronnych stosunków politycznych, współpracy rozwojowej i dyplomacji publicznej. Efektywność działania i bezpieczeństwo polskich żołnierzy zależy bowiem w znacznej mierze od percepcji naszej aktywności przez społeczeństwo afgańskie, a szczególnie przez społeczności lokalne w prowincji Ghazni.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#MaciejLang">Polska nie powinna być postrzegana w Afganistanie wyłącznie przez pryzmat swojego zaangażowania militarnego w działania stabilizacyjne. W tym celu należy kontynuować i rozwijać ustanowiony już wielopłaszczyznowy dialog polityczny, współpracę rozwojową i kulturalno-naukową. Jednocześnie podejmowane przez nas działania nie mogą być zbytnio rozproszone, gdyż wówczas mimo angażowania znacznych środków efektywność ich oddziaływania będzie ograniczona. Należy koncentrować się na pomocy w rozwiązywaniu problemów, które stanowią największe i najpilniejsze wyzwanie dla Afganistanu, zarówno w skali państwa jak i na poziomie regionalnym.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#MaciejLang">Nie ulega wątpliwości, że kluczem do trwałej stabilizacji sytuacji wewnętrznej w Afganistanie jest budowa sprawnie działających instytucji państwowych, struktur bezpieczeństwa i administracji terenowej. W Afganistanie brakuje wykwalifikowanych kadr niezbędnych do obsadzenia instytucji państwowych, tworzenia nowej jakości życia publicznego i stymulowania procesu modernizacji społecznej. Nasze działania pomocowe powinny zatem koncentrować się na takich dziedzinach, jak kształcenie i szkolenie kadr dla administracji państwowej, struktur bezpieczeństwa i mediów, z wykorzystaniem polskich doświadczeń transformacyjnych, które mogą być interesujące i inspirujące dla partnerów afgańskich.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#MaciejLang">Programy stypendialne i szkoleniowe z jednej strony pomogą nam budować pozytywny wizerunek Polski, z drugiej zapewnią nam sympatię Afgańczyków. Absolwenci polskich uczelni, uczestnicy szkoleń będą stanowić naturalne zaplecze dla procesu poszerzania kontaktów dwustronnych w dziedzinie gospodarki, kultury i nauki. W skali regionalnej w odniesieniu do prowincji Ghazni ważnym elementem współpracy rozwojowej są działania na rzecz rozwoju upraw alternatywnych wobec maku opiumowego oraz poprawa dostępu do wody pitnej i opieki zdrowotnej na terenach wiejskich. W ten sposób możemy wnieść zauważalny wkład w rozwiązywanie najbardziej palących problemów, z którymi borykają się społeczności lokalne w prowincji Ghazni, zapewniając sobie tym samym ich życzliwość.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#MaciejLang">W kontekście współpracy regionalnej warto zwrócić uwagę na fakt, że strona afgańska na forum Organizacji Państw Islamskich do Spraw Oświaty, Nauki i Kultury wyszła z inicjatywą nadania Ghazni tytułu stolicy cywilizacji islamskiej. Wsparcie wysiłku władz lokalnych przygotowujących miasto do przyjęcia tego zaszczytnego tytułu niewątpliwie wniosłoby wkład w dzieło budowy pozytywnego wizerunku Polski.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#MaciejLang">Znaczący wzrost obrotów handlowych w 2008 r. w porównaniu z 2007 r., z przewagą polskiego eksportu, stanowi uzasadnioną podstawę do domniemania, że Afganistan może być w przyszłości atrakcyjnym rynkiem zbytu dla polskich wytwórców. Kwestia zapewnienia przychylności władz afgańskich dla polskich eksporterów i dalszego rozpoznawania możliwości zwiększenia wymiany handlowej powinna pozostawać ważnym kierunkiem działalności ambasady RP w Kabulu.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#MaciejLang">Poważnym wyzwaniem stojącym przed kierownikiem placówki w Kabulu jest przygotowanie i wypełnienie funkcji lokalnej prezydencji Unii Europejskiej w 20011 r. Jeśli Komisja obdarzy mnie zaufaniem i zostanie mi powierzona funkcja ambasadora w Kabulu, będę mógł wykorzystać doświadczenia z kierowania placówka w Aszchabadzie, która aktualnie sprawuje funkcję lokalnej prezydencji w imieniu Republiki Czeskiej.</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#MaciejLang">Na tym pragnę zakończyć prezentacje celów mojej misji. Jeżeli członkowie Komisji mają pytania lub uwagi do mojego wystąpienia, jestem do dyspozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#KrzysztofLisek">Przechodzimy do rundy pytań. Panie ambasadorze, pojawiają się głosy, że należałoby misję wojskową w Afganistanie rozszerzyć poza kraje członkowskie NATO i Unii Europejskiej. Podkreśla się możliwość zaangażowania w tę misję jednostek wojskowych z takich państw jak Rosja, Chiny i Brazylia. Jak pan ocenia tę koncepcję?</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#KrzysztofLisek">Jakie jest pana osobiste stanowisko wobec zachowań niektórych państw, niestety również członków NATO, które stawiają do dyspozycji misji w Afganistanie oddziały wojskowe, których nie bardzo można użyć w razie potrzeby?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#AndrzejGałażewski">Sytuacja kraju ogarniętego wojną, a szczególnie wojną z terroryzmem rodzi ryzyko porwań i różnych komplikacji. Czy ma pan osobiste doświadczenie w organizacji negocjacji, nie w prowadzeniu negocjacji, na przykład z porywaczami?</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#AndrzejGałażewski">Czy ambasada RP będzie miała specjalne zadania w okresie wyborów? W tym okresie w Afganistanie z pewnością będzie niespokojnie. Czy ambasada ma doświadczenie we współpracy z przywódcami lokalnymi?</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#AndrzejGałażewski">Handel narkotykami to także udział polskich przestępców w tym procederze. Czy były takie przypadki, że Polacy zostali złapani w Afganistanie na handlu narkotykami? Czy zostały zawarte umowy dwustronne dotyczące osądzania i odbywania kary przez polskich obywateli?</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#AndrzejGałażewski">Czy polskie firmy mają jakiś udział w pracach w zakresie odbudowy infrastruktury Afganistanu? Czy bezpieczeństwo tych firm jest w pewien sposób gwarantowane, czy to jest ich własny problem?</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#AndrzejGałażewski">Wspomniał pan o kształceniu kadr administracyjnych. Czy takie kształcenie będzie odbywało się także w Polsce?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#AndrzejĆwierz">Wydaje mi się, że problem przedłużającej się wojny w Afganistanie wymaga uwzględnienia roli Chin i Rosji. W notatce MSZ czytamy m.in., że pożądane jest aktywne włączenie Chin i Rosji w rozwiązanie tego problemu. Czy nie sądzi pan, że bez zaangażowania Chin rozwiązanie tego problemu będzie niemożliwe?</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#AndrzejĆwierz">Na terenie Afganistanu mamy liczne oddziały polskie w liczbie około 2 tys. osób. Nie wspomniał pan, jakie działania będzie pan podejmował jako ambasador w stosunku do obywateli polskich.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#AndrzejĆwierz">W Afganistanie działamy w ramach sił międzynarodowych. Na ile ta współpraca może być kontrolowana przez działania polityczne? Czy pana obecność jako ambasadora może mieć wpływ na korelowanie współpracy?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#KrzysztofLisek">Proszę o odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#MaciejLang">Jeśli chodzi o rozszerzenie misji o inne państwa, w szczególności państwa regionu, zaangażowanie państw leżących w bezpośrednim otoczeniu Afganistanu jest jak najbardziej pożądane. Należy jednak pamiętać, że jest to również pewne wyzwanie. Takie zaangażowanie nie może powodować przekształcania Afganistanu w płaszczyznę rywalizacji. Oprócz zaangażowania militarnego są jeszcze inne sfery, w których aktywność byłaby nadzwyczaj potrzebna. Kwestia włączania tych państw w rozwiązywanie problemu afgańskiego powinna iść w tym kierunku.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#MaciejLang">Jeśli chodzi o moje osobiste stanowisko w kwestii ograniczeń w działaniu nakładanych na kontyngenty narodowe, myślę, że takie ograniczenia nie wpływają pozytywnie na efektywność działania całości sił sojuszniczych. Moje stanowisko jest negatywne. Uważam, że realizując zobowiązania sojusznicze w Afganistanie, wszystkie państwa NATO powinny działać na podobnej płaszczyźnie. To jest decyzja państw, które wysyłają kontyngenty.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#MaciejLang">Jeśli chodzi o moje doświadczenia w zakresie negocjacji w porywaczami, nie prowadziłem takich negocjacji. Uczestniczyłem w rozwiązaniu sytuacji kryzysowych, które miały pewne znamiona porwań, natomiast nie były to porwania w klasycznym znaczeniu.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#MaciejLang">Co do zadań ambasady w okresie wyborów, należy stwierdzić, że będzie to niewątpliwie czas nasilającego się napięcia politycznego. Można spodziewać się wzmożonej aktywności militarnej rebeliantów. Jeśli chodzi o zadania realizowane przez ambasadę, niewątpliwie placówka musi bardzo wnikliwie monitorować przebieg kampanii wyborczej, działania poszczególnych podmiotów i przygotowywać się do działania w nowej sytuacji politycznej, która nastąpi po wyborach.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#MaciejLang">Jeśli chodzi o współpracę z przywódcami regionalnymi, w okresie mojej pracy w Azji centralnej miałem okazję wielokrotnie współpracować na poziomie regionalnym, zarówno z przedstawicielami władz, jak również z autorytatywnymi nieformalnymi przedstawicielami społeczności lokalnych. Posiadam zatem tego typu doświadczenia.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#MaciejLang">Nie znam przypadków aresztowania Polaków w Afganistanie w związku z handlem narkotykami, natomiast jeśli takie przypadki zdarzają się, wówczas należy uruchomić wszystkie procedury konsularne, mające na celu zapewnienie ochrony i pomocy obywatelowi polskiemu. W przypadku skazania przez sąd jest procedura przewidująca odbywanie kary w Polsce.</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#MaciejLang">Jeśli chodzi o udział polskich firm w odbudowie, kwestia bezpieczeństwa w dużym stopniu komplikuje zaangażowanie firm nie tylko polskich. Konieczne są znaczne nakłady, które należy ponieść dla zapewnienia bezpieczeństwa. W chwili obecnej Afganistan jest obszarem, w którym polskie firmy mogłyby swobodnie działać ze względu na konieczność zorganizowania całego zaplecza logistycznego w sferze bezpieczeństwa.</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#MaciejLang">W odpowiedzi na pytanie dotyczące kształcenia kadr pragnę poinformować, że w 2008 r. grupa około 40 Afgańczyków przechodziła kursy w Polsce. W bieżącym roku również są przewidziane środki na kontynuowanie tego programu w ramach pomocy rozwojowej.</u>
<u xml:id="u-11.8" who="#MaciejLang">Jeśli chodzi o kwestię Chin, nie chciałbym ustosunkowywać się do problemów geopolitycznych i polityki globalnej Chin, natomiast w kontekście Afganistanu pozytywne zaangażowanie Chin byłoby jak najbardziej wskazane. Myślę, że w Chinach jest zrozumienie dla tej kwestii. Chiny mają własne doświadczenia w zwalczaniu terroryzmu motywowanego czynnikami religijnymi, zatem są w stanie właściwie docenić wagę problemu.</u>
<u xml:id="u-11.9" who="#MaciejLang">Co do współpracy ambasady z polskim kontyngentem wojskowym, jak już wspomniałem, jest oczywiste, że obecność polskiego kontyngentu wojskowego w Afganistanie jest najbardziej wyrazistą formą polskiej obecności w tym kraju. Moim zdaniem współpraca z kontyngentem zarówno w sferze informacyjnej, jak i analitycznej, a także w zakresie koordynacji działań jest oczywista. Bez tego ambasada nie może skutecznie funkcjonować. Te działania są naturalnym wsparciem wysiłku podejmowanego przez polski kontyngent.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#TadeuszIwiński">Czy pan uważa, że ta wojna jest do wygrania. Dotychczas wszyscy tam przegrali. Jeśli wojna jest do wygrania, co należy zrobić, żeby zmienić strategię w kierunku społeczno-ekonomiczno-politycznej. Rozumiem, że pan nie chce wypowiadać się w kwestiach wojskowych. Czy decyzja o koncentracji polskich oddziałów w jednej prowincji, co wydawało się początkowo posunięciem logicznym, była prawidłowa, czy też przynosi więcej kłopotów niż ewentualnych sukcesów?</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#TadeuszIwiński">Afganistan nazywany jest od wielu lat „opiumistanem”. Czy pan wie, jaka jest aktualna produkcja opium albo heroiny w Afganistanie? 90% światowej heroiny pochodzi z Afganistanu. Pan stwierdził, że żaden Polak nie został do tej pory aresztowany. Mogę na to odpowiedzieć, że Polacy nie zostali aresztowani, gdyż nie byli złapani. Można spodziewać się, że już niedługo zostaną złapani i to na wielką skalę.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#TadeuszIwiński">Bardzo dobrze, że pan zna język perski, gdyż to ułatwi panu zrozumienie języka dari. Czy zamierza pan uczyć się urdu i pusztu?</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#TadeuszIwiński">Stosunki polsko-afgańskie sięgają okresu przedwojennego. Sporo Afgańczyków jest absolwentami polskich uczelni. Jest to potencjał kompletnie niewykorzystany. Czy nie jest to jeden ze sposobów, żeby odbudować w Afganistanie naszą pozycję? Zostaliśmy zredukowani do aspektów wojskowych, co jest bardzo niekorzystne.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#KarolKarski">Ostatnio ukazała się informacja, że prezydent Afganistanu wyraził zgodę na przeprowadzenie nowych wyborów prezydenckich. Czy wybory miałyby się odbywać w formule powszechnie przyjętej, czy też miałyby to być wybory dokonywane przez przywódców plemiennych? Czy sytuacja w Afganistanie pod tym względem upodabnia się do powszechnie obowiązujących standardów, czy też zachowane będą dotychczasowe procedury?</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#KarolKarski">Mam prośbę do pana przewodniczącego, żeby zbyt dużo pytań nie zadawać kandydatowi. Podziwiam odwagę pana ambasadora, że chce tam jechać. Obawiam się, czy w trakcie pytań pan ambasador nie zmieni zdania. Jest wielka wartością, że doświadczony dyplomata chce tam pojechać.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PawełZalewskiniez">Sądzę, że jeśli pan zdecydował się na wyjazd do Afganistanu, to żadna komisja sejmowa nie będzie mu straszna. Moje pytanie jest następujące. Czy pan uważa, że nowa formuła naszego zaangażowania militarnego w Afganistanie stwarza szanse na założony sukces i czy jest możliwa do realizacji w dłuższym okresie, to znaczy roku bądź dwóch lat?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#KrzysztofLisek">Proszę o odpowiedzi na pytania posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#MaciejLang">Czy wojna w Afganistanie jest do wygrania? Doskonale rozumiem to pytanie, ponieważ doświadczenia historyczne są jednoznaczne. Przypomnę jednak, że Afganistan nie zawsze był niestabilny. Nie jest tak, że Afganistan musi pozostawać w stanie chronicznej niestabilności. Sądzę, że wojna jest do wygrania, natomiast dużo trudniejszy do wygrania jest pokój. To nie jest kwestia uzyskania militarnej przewagi nad rebeliantami czy militarnego uspokojenia sytuacji. Konieczne jest stworzenie warunków, w których Afganistan może funkcjonować jako stabilne państwo. Jak wygrać pokój? Moim zdaniem tylko i wyłącznie dzięki procesowi skoordynowanej budowy instytucji państwowych. Innej drogi nie ma. Samo zwycięstwo militarne nic nie da.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#MaciejLang">Czy decyzja o koncentracji polskiego kontyngentu wojskowego w jednej prowincji jest prawidłowa? Myślę, że tak. Do tej pory nasze znaczne zaangażowanie militarne miało charakter rozproszony. W tej chwili koncentracja kontyngentu w Ghazni narzuca większą odpowiedzialność i jest dla nas wyzwaniem, ale z drugiej strony powoduje, że zadania naszego kontyngentu są dużo lepiej sprecyzowane i jest on lepiej widoczny, dzięki czemu znacznie bardziej widoczny jest nasz wkład w działania stabilizacyjne.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#MaciejLang">Odpowiadam na pytanie dotyczące produkcji opium. Otóż w Afganistanie wytwarza się 93% światowej produkcji. Nie chodzi tylko o to, ile opium wytwarza się w danym roku. W Afganistanie są również znaczne zapasy nieprzerobionego surowca. Chciałbym zwrócić uwagę na to, że samo zwalczanie produkcji czy nielegalnego handlu gotowym produktem nie stanowi antidotum. Głównym problemem, na który zwracają uwagę eksperci, jest kwestia dostarczania do Afganistanu prekursorów, czyli substancji chemicznych, które umożliwiają jego produkcję. Jest to jedno z większych wyzwań, jeśli chodzi o walkę z narkotykami.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#MaciejLang">Ponadto musimy pamiętać, że podejmowane działania nie mogą być kontrproduktywne. Dlatego mówiłem o zastępowaniu upraw maku opiumowego innymi uprawami. Stworzenie sytuacji, w której rolnicy nie mogą uprawiać maku opiumowego, a nie mają warunków do uprawy czegokolwiek innego, nie służy głównemu celowi, czyli likwidacji produkcji heroiny i opium.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#MaciejLang">Czy zamierzam uczyć się pasztu i urdu? Chciałbym zwrócić uwagę, że naukę perskiego zacząłem od dari. Jeśli tylko czas pozwoli, zamierzam uczyć się pasztu i urdu. Nie mam wątpliwości co do własnych chęci, pytanie – czy będzie na to wystarczająco dużo czasu.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#MaciejLang">Jak wykorzystać potencjał absolwentów polskich uczelni? Osobiście znam wielu Afgańczyków, absolwentów polskich uczelni. Niestety, z przykrością stwierdzam, że większość z nich znajduje się obecnie w Europie Zachodniej lub w Kanadzie. Powroty do Afganistanu, jak wynika z moich kontaktów, były dość nieliczne. Byłem jednym z autorów podobnej inicjatywy w Kazachstanie, gdzie stworzyliśmy klub absolwentów, który sprawdził się i był miejscem, gdzie nasi absolwenci chętnie przychodzili. Udało nam się stworzyć zintegrowane środowisko z bardzo dużym pożytkiem dla naszej obecności. Myślę, że podobne działania byłyby wskazane w Afganistanie. Niezależnie od tego, ilu absolwentów polskich uczelni wróciło do Afganistanu, odtworzenie tych kontaktów byłoby bardzo pożyteczne dla naszej obecności. Jeśli zostanie mi powierzona misja w Kabulu, podejmę tę kwestię.</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#MaciejLang">Czy wybory w Kabulu miałyby się odbywać w formule ogólnie przyjętej? Uczestniczyłem jako obserwator w wyborach w wielu państwach WNP i zawsze istnieje problem pewnej formuły lokalnej. Istotne jest, na ile ta formuła lokalna nie narusza ogólnych standardów. Jeśli przyjmiemy założenie, że ogólnym standardem jest wyłonienie kandydata, który otrzymuje rzeczywiste wsparcie wyborców, to mam nadzieję, że wybory w Afganistanie przebiegną w takiej formule.</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#MaciejLang">Czy nasza formuła zaangażowania militarnego daje szansę na sukces? Pan poseł wspomniał o dłuższej perspektywie czasowej. Myślę, że nasze zaangażowanie w Ghazni i czas trwania tego zaangażowania będzie wprost proporcjonalny do skuteczności działań władz lokalnych, w szczególności struktur bezpieczeństwa. Taka jest idea międzynarodowej obecności w Afganistanie. Kiedy struktury afgańskie będą w stanie skutecznie przejąć odpowiedzialność za bezpieczeństwo i porządek w prowincji, wówczas nasza misja zakończy się sukcesem. Cały ten proces będzie niewątpliwie uzależniony nie tylko od naszych działań militarnych, ale również pomocowych, w szczególności procesu wspomagania tworzenia lokalnych kadr.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#StanisławWitaszczyk">Jak ocenia pan stan personalny ambasady?</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#StanisławWitaszczyk">Drugie pytanie dotyczy wątku już poruszonego w dyskusji. Otóż około półtora miesiąca temu miałem okazję zobaczyć film dokumentalny, z którego wynika, że całe życie Afgańczyków, ich sytuacja bytowa uzależniona jest od narkotyków. Czy istnieje możliwość niszczenia tych upraw i stworzenia tym ludziom perspektyw życia nie związanego w produkcją narkotyków?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#MaciejLang">Stan personalny ambasady jest obecnie wystarczający do realizacji zadań. Oczywiście życie w Kabulu, w tym życie personelu dyplomatycznego jest poddane wielu ograniczeniom. Pod tym względem nie jest to placówka standardowa.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#MaciejLang">Co do kwestii niszczenia upraw maku opiumowego, jak wspomniałem wcześniej niszczenie upraw bez stworzenia alternatywy będzie nieskuteczne. Ludzie, którzy uprawiają mak, muszą mieć możliwość uprawiania czegoś innego. Bez tego nie ma możliwości efektywnej walki z produkcja narkotyków. Początkiem tego łańcucha jest rolnik, który uprawia mak. Jeśli zdecyduje się na zaniechanie tej uprawy i wprowadzi inne uprawy, będzie to sukces. Samo niszczenie upraw spowoduje niezadowolenie i gniew ludzi, którzy żyją z uprawy maku. Ta kwestia musi być przedmiotem zainteresowania społeczności międzynarodowej, tym bardziej że dochody z nielegalnej produkcji i obrotu narkotyków zasilają międzynarodowych terrorystów działających w Afganistanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#KrzysztofLisek">Nie widzę więcej zgłoszeń, zatem przechodzimy do części zamkniętej posiedzenia. Bardzo proszę kandydata na ambasadora oraz przedstawicieli mediów o opuszczenie sali.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#KrzysztofLisek">Czy w części zamkniętej ktoś z posłów ma pytanie do pana ministra? Nie ma zgłoszeń, zatem poddaję pod głosowanie kandydaturę pana Macieja Langa na stanowisko ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego RP w Islamskiej Republice Afganistanu. Czy ktoś z posłów jest przeciwny tej kandydaturze? Nie ma głosów sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#KrzysztofLisek">Zamykam część zamkniętą posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#KrzysztofLisek">Chciałbym z prawdziwą satysfakcją poinformować, że Komisja Spraw Zagranicznych postanowiła jednogłośnie udzielić pozytywnej rekomendacji kandydaturze pana Macieja Langa. Serdecznie gratulujemy i życzymy powodzenia na tej niezwykle trudnej placówce. Mam nadzieję, że będziemy mieli okazję współpracę z panem jako ambasadorem w Afganistanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#MaciejLang">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#KrzysztofLisek">Czy w sprawach różnych ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#KrzysztofLisek">Pragnę przekazać informację, że przy wejściu otrzymali państwo raport końcowy z konferencji, którą współorganizowaliśmy z Europejskim Instytutem na Rzecz Demokracji, jedną z aktywnych organizacji pozarządowych. Zachęcam do lektury, jednocześnie witając panią Dorotę Mitrus, która kieruje pracami tej organizacji pozarządowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#DorotaMitrus">Na okładce publikacji znajdują się nasze dane teleadresowe. Mam nadzieję, że będę miała okazję jeszcze nie raz spotkać się z państwem.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#KrzysztofLisek">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Protokół z posiedzenie będzie wyłożony w sekretariacie Komisji. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>