text_structure.xml
16.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#KrzysztofLisek">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam państwa posłów. Serdecznie witam naszych gości – oficjalną delegację Afganistanu.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#KrzysztofLisek">Pragnę poinformować państwa, że pan przewodniczący Izby Niższej parlamentu Afganistanu przeprasza, iż ze względu na podróż i cały szereg spotkań, które odbył, nie będzie mógł uczestniczyć w spotkaniu. Naszymi gośćmi są deputowani do parlamentu Afganistanu, którzy z pewnością przedstawią nam aktualną sytuację w Afganistanie i odpowiedzą na pytania państwa posłów.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#KrzysztofLisek">Delegacja parlamentu Afganistanu spotkała się już w dniu dzisiejszym z przewodniczącymi naszych Izb parlamentu, czyli z panem marszałkiem Bronisławem Komorowskim i panem marszałkiem Bogdanem Borusewiczem. Myślę, że wszyscy państwo będziecie bardzo zainteresowani tym, co dzieje się w chwili obecnej w Afganistanie i jak nasi goście widzą rozwój sytuacji w tym kraju.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#KrzysztofLisek">Nie chcąc przedłużać mojego wystąpienia, oddaję głos naszym gościom, prosząc o krótkie przedstawienie aktualnej sytuacji. Potem państwo posłowie będą zapewne mieli wiele pytań do naszych gości.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#SayedMohammadHessamudinGailany">Szanowni państwo, chciałbym bardzo serdecznie podziękować za zaproszenie i za to, że mam możliwość być tutaj z państwem. Jako że jestem w zastępstwie pana przewodniczącego, chciałbym przekazać państwu poglądy jak najbardziej zbliżone do tych, które prezentuje pan przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#SayedMohammadHessamudinGailany">Mamy niewiele czasu, aby poruszyć wszystkie aspekty sytuacji w Afganistanie, dlatego nie będę mówił na temat tego, co działo się w ostatnich 30 latach, od momentu inwazji ZSRR na Afganistan. chciałbym skoncentrować się na tym, co wydarzyło się po 11 września 2001 r. 11 września fundamentalnie zmienił świat. Po upadku talibów, po konferencji w Bonn świat miał nadzieję ostatecznie zniszczyć terroryzm i jego konsekwencje, również w Afganistanie.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#SayedMohammadHessamudinGailany">W czasie konferencji w Bonn podjęto bardzo wiele ważnych decyzji, z których, niestety, nie wszystkie zostały zrealizowane. Obecnie Afganistan stoi wobec bardzo wielu problemów. Ponownie pojawiło się zagrożenie terroryzmem, które nie jest do końca zagrożeniem wewnętrznym. Jest ono narzucane Afganistanowi z zewnątrz. Po 7 latach od obalenia talibów ponownie pojawiają się oni w Afganistanie. Są obecni chociażby niedaleko Ghazni. Ich obecność wcale nie oznacza siły. Oni są słabi. Problem wynika z faktu, że nasz rząd jest bardzo słaby. To my nie mamy siły, żeby walczyć z tym zjawiskiem. Nasza armia jest bardzo słaba, nie ma odpowiedniego wyposażenia. Również policja afgańska nie ma ani odpowiedniej liczebności, ani nowoczesnego wyposażenia, aby zmierzyć się z wyzwaniami.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#SayedMohammadHessamudinGailany">Polepszenie sytuacji w Afganistanie, w tym w prowincji Ghazni będzie możliwe tylko dzięki współpracy między Afgańczykami a siłami międzynarodowymi, w tym z Polakami. Obecnie talibowie obawiają się zwiększenia liczby polskich żołnierzy w Ghazni i są tym dość mocno przestraszeni. Jeżeli uda nam się wypracować odpowiednią wspólną strategię, będziemy w stanie osiągać właściwe rezultaty. Nie osiągniemy zamierzonych celów tylko i wyłącznie przy użyciu środków wojskowych. Potrzebne są też działania na rzecz odbudowy Afganistanu. Kiedy społeczeństwo będzie czuło, że polepsza się jego sytuacja, straci chęć do kontaktów z talibami.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#SayedMohammadHessamudinGailany">Prowincją Ghazni, za którą przejmie odpowiedzialność polski kontyngent wojskowy, zainteresowały się również inne podmioty, m.in. UNESCO. Prowincja Ghazni została wybrana na stolicę kulturalną świata islamskiego w 2013 r. Mam nadzieję, że dzięki współpracy państwa kraju z instytucjami obecnymi w Ghazni będziecie państwo mogli stworzyć nową jakość w prowincji, między innymi poprzez zwiększenie zatrudnienia i polepszenie sytuacji gospodarczej, co poważnie wpłynie na sytuację w prowincji poprzez odciągnięcie ludzi od talibów.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#SayedMohammadHessamudinGailany">Ghazni jest prowincją historyczną i historia tego regionu sięga czasów przedislamskich, chociażby okresu buddyjskiego. Mamy bardzo wiele do zaoferowania światu, ale naszym problemem jest brak infrastruktury. Gdybyśmy ją posiadali, bylibyśmy w stanie pokazać światu to, czym się szczycimy.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#SayedMohammadHessamudinGailany">Nie chciałbym zabierać państwu więcej czasu. Na tym zakończę i przekażę głos mojemu koledze. Następnie oczekuję na państwa pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#SayedMohammadJamaFaqoorBeheshty">Bardzo serdecznie dziękuję mojemu koledze. Chciałbym wyrazić swój szacunek dla Komisji Spraw Zagranicznych parlamentu polskiego. Jak wspomniał mój przedmówca, Afganistan obecnie zamienił się w dom terrorystów. Dzięki pomocy społeczności międzynarodowej, której częścią jest Polska, przed Afganistanem jest nadzieje na pozytywne zmiany. Mamy konstytucję. Odbyły się wybory, zarówno prezydenckie, jak i parlamentarne. Afganistan posiada system, który jest wspierany przez społeczeństwo. Jednak w dalszym ciągu mamy problemy, które wymagają wsparcia ze strony społeczności międzynarodowej, zarówno w kwestiach ekonomicznych, jak i w odniesieniu do instytucji bezpieczeństwa, takich jak armia czy policja.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#SayedMohammadJamaFaqoorBeheshty">W chwili obecnej Afganistan potrzebuje wsparcia ze strony społeczności międzynarodowej, między innymi w kwestiach odbudowy. W ostatnim czasie społeczeństwo Afganistanu zostało postawione wobec takich problemów, jak bardzo duży wzrost cen żywności czy susza, która przez ostatnich kilka lat jest ogromnym problemem w Afganistanie. Społeczeństwo afgańskie w zdecydowanej większości jest zadowolone i wspiera obecność sił międzynarodowych, zarówno w wymiarze bezpieczeństwa, jak i odbudowy.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#SayedMohammadJamaFaqoorBeheshty">Nie chciałbym zabierać więcej czasu. W dniu dzisiejszym odbyliśmy bardzo owocne spotkania z przewodniczącymi Sejmu i Senatu. Zrozumieliśmy, że Polska chce wspomagać Afganistan.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#SayedMohammadJamaFaqoorBeheshty">Bardzo serdecznie państwu dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#KrzysztofLisek">Niestety, nie mamy dużo czasu. Po pierwsze, mamy dziś głosowania, które rozpoczynają się o godz. 15.30. Po drugie, panowie posłowie uczestniczą w dalszej części programu delegacji afgańskiej w Polsce. Myślę, że mamy czas na 3–4 krótkie pytania i krótkie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#TadeuszIwiński">Chciałbym sformułować dwa krótkie pytania, jako osoba, która bywała kilkakrotnie w różnym czasie w Afganistanie i ma świadomość, że wasz król Amanullah był w Polsce jeszcze przed drugą wojną światową.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#TadeuszIwiński">Władze w Kabulu mówią ostatnio o zmianie zasad użycia sił międzynarodowych, żeby m.in. ograniczyć ofiary wśród cywilów. Na czym te zmiany miałyby polegać?</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#TadeuszIwiński">W Afganistanie nikt nigdy nie wygrał. Przegrał Aleksander Macedoński, Brytyjczycy trzy wojny, Rosjanie przez 9 lat stracili 55 tys. żołnierzy i taka jest perspektywa dla sił NATO. Co można zrobić poza wątkiem militarnym, jakie reformy społeczno-ekonomiczne z zewnątrz można przyspieszyć, żeby ta sytuacja była inna?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#SayedMohammadHessamudinGailany">Bardzo serdecznie dziękuję za te dobre pytania. Prawdą jest, że nikt nie jest w stanie podporządkować sobie Afganistanu i nad nim panować z zewnątrz. W chwili obecnej naród afgański zrozumiał, że to on podejmuje wszystkie decyzje. Afgańczycy mają swój parlament, rząd i wybranego prezydenta. To oni podejmują decyzje. Jeszcze 10 lat temu Afganistan był zniewolony przez talibów, w kraju rządzili terroryści. W minionym okresie udało nam się jednak wiele osiągnąć. Udało nam się oswobodzić Afganistan. Obecnie mamy wolność słowa. Około 30% przedstawicieli w parlamencie to kobiety.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#SayedMohammadHessamudinGailany">W pierwszym pytaniu wspomniał pan o ofiarach cywilnych. Bardzo byśmy chcieli, żeby było ich jak najmniej. Najlepiej by było, gdyby w ogóle się nie zdarzały. W tym momencie chcielibyśmy wspomóc siły międzynarodowe, aby w sposób odpowiedni rozpoznawały, kto jest wrogiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AndrzejGałażewski">Stwierdziliście panowie, że podstawowym problemem jest słaba armia i policja. Rozumiem, że chodzi o wyposażenie i szkolenie. Spotkałem się z poglądem, że problemem policji jest pewna lojalność w stosunku do władz lokalnych a nie wobec władz centralnych, a także lojalność raczej w stosunku do prawa zwyczajowego niż krajowego. Czy ten problem jest do rozwiązania w najbliższym czasie?</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#AndrzejGałażewski">Wiemy, że odbywały się nieformalne rozmowy z przywódcami talibów. Czy jest to element nowej perspektywy pokojowego rozwiązania konfliktów wewnętrznych w Afganistanie, czy raczej element gry politycznej?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#SayedMohammadJamaFoqoorBeheshty">Mówiąc o policji i armii, miałem przede wszystkim na myśli jej ilość i jakość. Potrzebujemy poprawy w tych obszarach. Jeśli chodzi o kwestię rozmów, to wspieramy ten proces, ale chodzi nam o to, aby on był przejrzysty. Parlament uznaje za najważniejsze, aby przeciwnicy rządu afgańskiego, niezależnie od tego, kim są, uznali konstytucję i porządek afgański. System, który jest w Afganistanie, prezydent i parlament zostały wybrane przez obywateli. Ci, z którymi można rozmawiać, powinni uznać ten fakt.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#SayedMohammadJamaFoqoorBeheshty">Niestety, dotychczas przeciwnicy rządu nie zgodzili się na takie warunki. Trzeba przyznać, że większość przeciwników rządu jest sterowana przez kraje ościenne. Pierwszym krajem, który wspiera terrorystów, talibów jest Pakistan. Terroryści są szkoleni i wyposażani w Pakistanie, a następnie walczą w Afganistanie. Również rząd irański w różny sposób wspiera przeciwników rządu afgańskiego.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#SayedMohammadJamaFoqoorBeheshty">Afganistan ma bardzo długie granice zarówno z Iranem, jak i z Pakistanem. Niestety, do tej pory nie udało nam się zabezpieczyć tych granic. Mamy nadzieję, że dzięki pomocy społeczności międzynarodowej uda nam się wzmocnić straż graniczną i policję graniczną tak, by mogła ona kontrolować nasze granice i nie dopuszczać do przenikania przez nie terrorystów.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#SayedMohammadJamaFoqoorBeheshty">Chciałbym wspomnieć państwu o kwestii, którą pominąłem na wstępie, mianowicie o wolności prasy. Dzięki wsparciu społeczności międzynarodowej udało nam się zbudować wolną prasę, której nie ma w wielu miejscach na świecie. W czasach talibów kobiety były całkowicie pozbawione możliwości pracy, kształcenia się, wychodzenia z domu. Teraz mogą się kształcić, pracują, również w biurach rządowych. Nie ma większych ograniczeń dla kobiet. Kobiety, które studiują, nie są zmuszane do chodzenia w czadorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#TomaszLenz">Pierwsze pytanie dotyczy wyborów, które mają odbyć się we wrześniu przyszłego roku. Panowie dość optymistycznie przedstawili sytuację w swoim kraju, natomiast południowe i południowo-wschodnie prowincje zamieszkałe przez Pusztunów de facto są zarządzane przez talibów, którzy stwierdzili, że nie dopuszczą do wolnych wyborów. W poprzednich wyborach głosowało około 7,5 mln ludzi. Pojawia się pytanie, czy wybory planowane na przyszły rok odbędą się i czy jest szansa, aby były wolne i demokratyczne oraz czy weźmie w nich udział odpowiednia liczba osób.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#TomaszLenz">Państwo, które panowie reprezentują, produkuje 90% opium i heroiny w całym rynku światowym, co jest poważnym problemem dla całego demokratycznego świata. Co robi rząd, aby dać rolnikom szansę zastąpienia uprawy roli czymkolwiek innym, z czego mogliby się utrzymać?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#SayedMohammadHessamudinGailany">Oczywiście prawdą jest, że Afganistan ma bardzo wiele problemów. Nie chcemy ich ukrywać. Jeśli chodzi o kwestię wyborów, wydaje mi się, że rozsądnym rozwiązaniem byłoby rozpoczęcie dialogu z przeciwnikami, który miałby gwarancje społeczności międzynarodowej. Mam na myśli zorganizowanie konferencji na wzór konferencji w Bonn, w której wzięliby udział wszyscy przedstawiciele sceny politycznej Afganistanu, a społeczność międzynarodowa byłaby gwarantem rozmów. Wówczas wybory z pewnością przebiegłyby spokojniej.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#SayedMohammadHessamudinGailany">Druga kwestia odnosi się do podważenia legitymizacji wyborów przez talibów. W moim przekonaniu nie ma możliwości, aby talibowie w sposób zasadniczy podważyli tę legitymizację. Oczywiście istnieje możliwość, że w części gmin liczba wyborców będzie mniejsza, natomiast talibowie nie są w stanie całkowicie przeszkodzić odbyciu się wyborów.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#SayedMohammadHessamudinGailany">Oczywiście uważam, że rozmowy powinny się odbywać. Chodzi jednak o to, aby nie przyznawać koncesji talibom. Jeśli tak się stanie, oznaczać to będzie uznanie terroryzmu. Jeżeli będziemy z nimi rozmawiać na zasadzie przyznawania koncesji, to wrócimy do stanu, który był przed 10 laty – w okresie rządów talibów. Uważam, że talibowie mogą mieć swoją partię polityczną, mogą przedstawić swojego kandydata w wyborach prezydenckich, a następnie w wyborach parlamentarnych. Nie ludzie zdecydują, kogo wolą, czy talibów, czy nowy porządek.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję bardzo. Niestety, musimy na tym zakończyć nasze spotkanie. Chciałbym państwa z satysfakcją poinformować, że w czasie mojego spotkania z panem przewodniczącym parlamentu Afganistanu pan przewodniczący przekazał zaproszenie do odwiedzenia Afganistanu przez delegację Komisji Spraw Zagranicznych. Rozmawialiśmy o tym, aby nawiązać dialog pomiędzy Komisjami Spraw Zagranicznych parlamentów obu krajów.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję serdecznie panom posłom za przybycie i interesującą debatę.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#KrzysztofLisek">Chciałbym przekazać członkom Komisji dwie informacje techniczne. Ze względu na głosowania jesteśmy zmuszeni przełożyć posiedzenie Komisji dotyczące budżetu. Odbędzie się ono jutro o godz. 14.30 w sali 102. Wcześniej, o godz. 13.00 mamy wspólne posiedzenie z Komisją do Spraw Unii Europejskiej, na którym przedstawiciele rządu zaprezentują informację o ostatnim szczycie europejskim w Brukseli.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#KrzysztofLisek">Jeszcze raz dziękuję naszym gościom.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#SayedMohammadHessamudinGailany">Chciałbym bardzo serdecznie podziękować za możliwość bycia z państwem. Ponawiam zaproszenie, które pojawiło się podczas naszego obiadu, abyście państwo osobiście przyjechali do Afganistanu, zobaczyli Kabul i wybrali się do Ghazni i zobaczyli tam swoje jednostki wojskowe, żebyście przekonali się jak duże znaczenie ma obecność polskich wojsk.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#KrzysztofLisek">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>