text_structure.xml
82.5 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#StanisławRakoczy">Otwieram posiedzenie Komisji do Spraw Unii Europejskiej. Witam wszystkich obecnych członków Komisji, posłów do Parlamentu Europejskiego, ministrów i towarzyszące im osoby oraz przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#StanisławRakoczy">Mają państwo przed sobą aktualną wersję porządku dziennego. W pierwotnej wersji znajdowało się rozpatrzenie w trybie art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 8 października 2011 informacji o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Zagranicznych w dniu 20 czerwca 2011 r., informacji o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Ogólnych w dniu 21 czerwca 2011 r. oraz informacji o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa w dniu 27 i 28 czerwca 2011 r.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#StanisławRakoczy">Sekretariat Komisji otrzymał pisemną informację, że porządki obrad posiedzeń Rad nie zawierają projektów aktów ustawodawczych UE ani projektów aktów przyjmowanych na podstawie art. 352 ust. 1 Traktatu o Funkcjonowaniu UE. Sekretariat Rady nie przekazał dotychczas listy „A”. W związku z tym prezydium Komisji podjęło decyzję o zdjęciu tych punktów z porządku dziennego Komisji i przyjęcia następującej konkluzji: W związku z brakiem projektów aktów ustawodawczych UE oraz projektów aktów przyjmowanych na podstawie art. 352 ust. 1 TFUE we wstępnych porządkach obrad posiedzeń Rady ds. Zagranicznych, Rady ds. Ogólnych i Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa proponuję przyjąć do wiadomości pisemne informacje przekazane przez rząd w trybie art. 11 ustawy.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#StanisławRakoczy">Czy ktoś zgłasza sprzeciw? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła do wiadomości informację rządu.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#StanisławRakoczy">Czy ktoś ma uwagi do porządku obrad? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła porządek dzienny.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#StanisławRakoczy">Zanim przystąpimy do jego realizacji chciałbym prosić posłów, bo termin nas goni, o zgłaszanie tematów do planu pracy Najwyższej Izby Kontroli na rok 2012. Sekretariat naszej Komisji zbierze wszystkie propozycje, zostaną one przedstawione i przyjęte na posiedzeniu Komisji w dniu 28 czerwca.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#StanisławRakoczy">Przechodzimy do pkt I porządku obrad, czyli rozpatrzenia informacji o dokumentach UE, w stosunku do których Prezydium wnosi o niezgłaszanie uwag. Są to następujące dokumenty UE: COM(2011) 250, 259, 262, 265, 267, 269, 270, 274, 282 i 292. Czy do wymienionych przeze mnie dokumentów państwo posłowie chcą zgłosić uwagi, czy też zgodnie z wnioskiem prezydium możemy je przyjąć bez rozpatrywania przez Komisję? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#StanisławRakoczy">Stwierdzam, że Komisja postanowiła nie zgłaszać uwag do wymienionych powyżej dokumentów. Na tym zamykam rozpatrywanie pkt I.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#StanisławRakoczy">Przechodzimy do pkt II, czyli do rozpatrzenia w trybie art. 3 ust. 2 ustawy z dnia 8 października 2010 r. informacji Rady Ministrów o posiedzeniu Rady Europejskiej, które odbędzie się w dniach 23 i 24 czerwca 2011 r. Materiały otrzymali państwo drogą elektroniczną w dniu 14 czerwca br. Rząd jest reprezentowany przez pana ministra Macieja Szpunara, podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Bardzo proszę pana ministra o wprowadzenie do tematu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#MaciejSzpunar">Szanowny panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, posiedzenie Rady Europejskiej w dniach 23 i 24 czerwca będzie ostatnim posiedzeniem w trakcie prezydencji węgierskiej. W spotkaniu wezmą udział szefowie państw i rządów, przewodniczący komisji oraz wysoka przedstawiciel ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa. W pierwszym dniu jest także przewidziany udział przewodniczącego PE i spotkanie z nim.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#MaciejSzpunar">Przewodniczący Rady Europejskiej zamierza ograniczyć porządek obrad do tych punktów, które będą faktycznie omawiane przez Radę Europejską. Zwięzłe konkluzje z tego posiedzenia skupią się na decyzjach i ogólnych kierunkach polityki UE zatwierdzonych przez Radę Europejską. Porządek obrad przewiduje trzy tematy do dyskusji. Pierwszy to polityka gospodarcza, drugi to kwestia migracji i trzeci – rozszerzenie UE o Chorwację. W innych kwestiach, myślę, że na skutek działania Węgrów, Rada Europejska zostanie poproszona o zatwierdzenie sprawozdania prezydencji, przedstawiającego wyniki prac w zakresie środków promowania włączenia społecznego Romów, co było jednym z priorytetów prezydencji węgierskiej, oraz o zatwierdzenie konkluzji w sprawie realizacji strategii UE na rzecz regiony Dunaju, czyli drugiej strategii makro, po strategii bałtyckiej.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#MaciejSzpunar">Jeżeli chodzi o politykę gospodarczą, czyli pierwszy punkt, to Rada podsumuje realizację semestru europejskiego i oceni zobowiązania podjęte przez państwa członkowskie w krajowych programach reform oraz w programach stabilności lub konwergencji. Rada oceni także wykonanie zobowiązań zgłoszonych w ramach paktu Euro Plus. Na tej podstawie zostaną zatwierdzone opinie i zalecenia dla poszczególnych państw.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#MaciejSzpunar">Jeśli chodzi o kwestie migracji, to są one w tej chwili niezwykle istotne z wielu punktów widzenia. Chodzi o kwestie dotyczące europejskiego systemu azylowego, także w kontekście kryzysu w Afryce Północnej. To jest kwestia wzmocnienia granicy zewnętrznej strefy Schengen, ewentualnego przystąpienia do niej Bułgarii i Rumunii, a także, co budzi największe kontrowersje, zgłoszonych przez niektóre państwa członkowskie postulatów domagających się wprowadzenia ograniczeń w zakresie funkcjonowania strefy Schengen w odniesieniu do granic wewnętrznych.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#MaciejSzpunar">Kolejny temat to rozszerzenie o Chorwację. Sygnały są bardzo pozytywne. Jest szansa na zakończenie negocjacji, jeżeli nie w trakcie prezydencji węgierskiej, to na początku prezydencji polskiej. Wydaje się, że najtrudniejszy rozdział 23 powinien być zakończony w lipcu. Zakończenie negocjacji do końca lipca umożliwiłoby podpisanie traktatu akcesyjnego z Chorwacją w trakcie polskiej prezydencji, najprawdopodobniej w Warszawie, dlatego że od zakończenia negocjacji potrzebny jest okres co najmniej dwóch miesięcy na przygotowanie wszystkich wersji językowych traktatu.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#MaciejSzpunar">Może tyle tytułem wprowadzenia. Jeżeli są jakieś pytania, to chętnie odpowiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#StanisławRakoczy">Dziękuję. Pan poseł Sellin, potem pan przewodniczący Siarka.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JarosławSellin">W związku z tymi krótkimi materiałami informacyjnymi, które dostarczyło nam MSZ, chcę dopytać o politykę gospodarczą, która będzie omawiana na posiedzeniu Rady Europejskiej. Jest tu stwierdzenie, że będą formułowane, dotyczące poszczególnych państw zalecenia w dziedzinie zobowiązań, które te państwa podjęły w krajowych programach reform oraz programach stabilności i konwergencji, i tych państw, które weszły do paktu Euro Plus. Wiadomo, że Polska pochopnie do tego paktu weszła. Chcę zapytać, jakich zaleceń dotyczących Polski możemy się spodziewać ze strony Rady Europejskiej?</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JarosławSellin">Druga sprawa – strefa Schengen. Wiadomo, że są turbulencje związane z dalszym jej funkcjonowaniem. Czy można się spodziewać jakichś dalej idących ograniczeń w korzystaniu ze swobód, które strefa Schengen zapewnia? Czy nasz plan, aby w czasie naszej prezydencji włączyć do strefy Schengen Rumunię i Bułgarię, w świetle tej dyskusji, która tam się toczy, może być zagrożony?</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#JarosławSellin">Trzecia rzecz, proszę o informacje, jeśli pan minister się orientuje, bo oczywiście nie spodziewam się nadmiaru wiedzy w tej sprawie – to jest ostatnie posiedzenie Rady Europejskiej prezydencji węgierskiej – ale czy udało się Węgrom załatwić coś konkretnego w sprawie Romów w UE? To był jeden z ich priorytetów. Wiadomo, że dochodziło do skandalicznych zachowań państwa francuskiego w stosunku do Romów, którzy byli obywatelami UE. Czy w ramach tego, ogólnie sformułowanego celu, żeby promować włączenie społeczne Romów w struktury społeczeństw europejskich, pojawiło się coś konkretnego. Czy Węgrom się coś w tej materii udało? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#StanisławRakoczy">Dziękuję. Bardzo proszę, pan przewodniczący Siarka.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#EdwardSiarka">Moje pytanie również dotyczy kwestii Schengen. W związku z tą dyskusją, która się toczy na forum Rady – w jakim kierunku te sprawy zmierzają? Jakie jest stanowisko polskiego rządu w kwestiach dotyczących prób jednostronnego wprowadzenia przez niektóre państwa kontroli na granicach wewnętrznych UE?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#StanisławRakoczy">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Gałażewski, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#AndrzejGałażewski">Chciałbym uszczegółowić trochę to ostatnie pytanie. W naszym regionie takie postulaty zgłaszała Dania. Czy w przypadku Danii obserwowany był jakiś większy napływ nielegalnych imigrantów? Co spowodowało, że Duńczycy nagle poczuli się zagrożeni?</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#AndrzejGałażewski">Drugie pytanie, czy działania wzmacniające strefę Schengen nie utrudnią podpisania umowy o małym ruchu granicznym z Kaliningradem? Bo w tej chwili jeszcze nie ma decyzji Komisji.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#AndrzejGałażewski">Na koniec pytanie dotyczące Chorwacji. Jednym z tematów nierozwiązanych jeszcze miesiąc temu był problem przemysłu stoczniowego w Chorwacji. Czy ta część negocjacji jest już zamknięta?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#StanisławRakoczy">Dziękuję bardzo. Pan europoseł Kowal, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PawełKowal">W pewnym sensie pan poseł Gałażewski wyczerpał temat, który chciałem poruszyć. Nie mogę nigdzie otrzymać informacji – ani od urzędników unijnych, ani informacja pana ministra nie była wystarczająco precyzyjna. Co jest z Chorwacją? Czy negocjacje zakończą się za prezydencji węgierskie, czy później? Jeśli nie, to co stoi na przeszkodzie? W tej sprawie jest kompletny brak precyzji. Rozumiem, że pan czerpie z tych samych źródeł co ja, ale to jest ciekawy temat. Nie wiem, może tu występuje jakaś konkurencja między Polską a Węgrami o to, kto zakończy te negocjacje. O co tam chodzi?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#StanisławRakoczy">Dziękuję. Jeszcze pan Protasiewicz się zgłasza. Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JacekProtasiewicz">Jeśli mówimy o migracji i o zwiększeniu szczelności granic europejskich, to czy rozstrzygają się już kwestie sporne wokół doposażenia Agencji Frontex w nowy sprzęt, nowoczesne technologie i w siły ludzkie, które pozwolą skutecznie chronić, zwłaszcza południowe granice Europy, przed napływem nielegalnych imigrantów?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#StanisławRakoczy">Nie widzę więcej chętnych do zabrania głosu. Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#MaciejSzpunar">Dziękuję za pytania. Może je pogrupuję. Trzy osoby pytały o kwestie dotyczące Chorwacji. Rozdziały, które w tej chwili jeszcze nie zostały zamknięte, to jest rozdział 23, czyli ten najbardziej kontrowersyjny, dotyczący wymiaru sprawiedliwości i spraw wewnętrznych; rozdział 8 dotyczący polityki konkurencyjności – być może tam są kwestie dotyczące przemysłu stoczniowego, rozdział 33 – budżet i rozdział 35 – sprawy inne. Myślę, że nie ma żadnej rywalizacji między Polską a Węgrami. My życzymy Węgrom jak najlepiej i powiem tak: jeżeli Węgrzy zakończyliby negocjacje jeszcze w trakcie swojej prezydencji, do końca tego miesiąca, a taka ewentualność istnieje, to bylibyśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi. Im wcześniej to zakończymy, tym szybciej będzie możliwość podpisania traktatu. Nam zależy na tym, żeby traktat akcesyjny z Chorwacją został podpisany w trakcie prezydencji polskiej, żeby był zwany traktatem warszawskim, co dla naszego państwa będzie istotne. To tyle w kwestii Chorwacji.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#MaciejSzpunar">Kwestia Schengen. Jeśli chodzi o szczegóły, o które pyta pan poseł Protasiewicz, to myślę, że pan minister Stachańczyk na nie odpowie. Rzeczywiście, są głosy niektórych państw członkowskich co do większej możliwości wprowadzenia granic wewnętrznych w okresach kryzysowych. Zdecydowana większość państw członkowskich się temu sprzeciwia. To znaczy, nie wykluczamy dyskusji, aby w sytuacjach obiektywnie kryzysowych można było wprowadzić jakieś środki ograniczające, ale pod warunkiem, że byłyby one zgodne z zasadą swobody przepływu osób. Nie wydaje mi się, żeby był jakikolwiek związek pomiędzy dyskusjami wokół sprawy Schengen a ruchem bezwizowym z Okręgiem Królewieckim. Mamy obietnicę Komisji Europejskiej, że zostanie w tym zakresie znowelizowane rozporządzenie. Nic nie wskazuje na to, aby te kwestie były ze sobą powiązane.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#MaciejSzpunar">Kwestia Danii. W Danii ten sceptycyzm wobec Schengen i swobody przepływu osób wynika raczej z kwestii politycznych. Dania nie została w jakiś szczególny sposób dotknięta nielegalną imigracją. Ma jedynie problemy z pracownikami z innych państw członkowskich, ale w takim samym zakresie, jak każde inne państwo członkowskie. Wynika to, po pierwsze, z obecnej sytuacji politycznej w Danii, a, po drugie, z tradycyjnego sceptycyzmu Duńczyków w odniesieniu do dawnego trzeciego filara. Wiemy przecież, że Dania nie uczestniczyła w nim i w dalszym ciągu pewne odstępstwa w tym zakresie zachowała.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#MaciejSzpunar">Jeżeli chodzi o kwestie zarządzania gospodarczego, to Rada Europejska raczej sama z siebie niczego nie narzuca państwom członkowskim. Takiej możliwości nie ma. Oczywiście w ostatnich miesiącach poszerza ona swoje kompetencje w tym znaczeniu, że coraz szerzej wkracza, nie tyle wyznaczając kierunki, co wskazując szczegółowe rozwiązania, które potem są przyjmowane na poziomie pozostałych instytucji. W zakresie polityki gospodarczej Rada dokonuje tylko oceny. Komisja przygotowała komunikat zatytułowany „Finał pierwszego europejskiego semestru koordynacji polityki gospodarczej. Wytyczne dla polityk krajowych na lata 2011–2012”, w którym sformułowała opinię o poszczególnych państwach. To będzie przedmiotem oceny. Nie spodziewamy się tu żadnych wskazówek. Jak powiedziałem, takich kompetencji, żeby wydawać wiążące zalecenia państwom członkowskim Rada Europejska nie posiada. Nawiasem mówiąc, Polska została dość pozytywnie w tym komunikacie Komisji oceniona. Wskazano, że przedstawione programy stanowią dobrą podstawę dla trwałego wzrostu i stawiania czoła wyzwaniom fiskalnym na poziomie krajowym.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#MaciejSzpunar">Pakt Euro Plus to jest zupełnie inna kwestia. Nie mogę w tej chwili oceniać, czy Polska słusznie, czy niesłusznie do niego przystąpiła. Nam się wydaje, że musimy zachować kontrolę nad tym, co się będzie działo, jakie decyzje będą podejmowane przez państwa tworzące strefę euro.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#MaciejSzpunar">I ostatnia kwestia dotycząca Romów. Jak pan poseł Sellin wspomniał, był to jeden z priorytetów prezydencji węgierskiej. Nie mnie oceniać, w jakim stopniu został zrealizowany. Powiem tylko, że ten aspekt prezydencji zakończy się jedynie sprawozdaniem z przygotowanego raportu na temat środków promowania włączenia społecznego Romów. Żadnych aktów legislacyjnych w tym zakresie nie zainicjowano. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#StanisławRakoczy">Dziękuję bardzo. Jeszcze pan minister Stachańczyk, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PiotrStachańczyk">Jeśli można, tytułem uzupełnienia, ponieważ część problemu Schengen, to jest sprawa Rady JHA i naszego ministerstwa. Na ostatnim posiedzeniu Rady JHA generalnie nie było poparcia państw członkowskich dla idei tworzenia mechanizmu przywracania kontroli na granicach wewnętrznych. Zdecydowana większość krajów pokazała, że takiego mechanizmu nie chce. Oczywiście nie chodziło tu o jednostronne przywracanie granic. Od początku była mowa o stworzeniu mechanizmu, który w sytuacjach kryzysowych mógłby być uruchamiany w układzie unijnym, a nie przez poszczególne kraje.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#PiotrStachańczyk">Jeśli chodzi o Rumunię i Bułgarię, to w konkluzjach Rady przyjęto, że do tego tematu Rada JHA wróci we wrześniu, po opublikowaniu w lipcu przez Komisję raportu na temat postępów zrobionych przez te kraje w walce z korupcją i poprawą wymiaru sprawiedliwości. To jest okresowy raport Komisji. Prawda jest taka, że to, co się będzie dalej działo z przyjęciem Rumunii i Bułgarii do strefy Schengen, zależy od tego, co będzie w tym raporcie. Jeżeli będzie on bardzo pozytywny, to nie jest wykluczone, że Rada we wrześniu ustali datę zniesienia kontroli na granicach wewnętrznych, pewnie najpierw lotniczych, a potem lądowych. Jeśli raport będzie taki sobie, to być może Rada pozwoli na zniesienie kontroli na granicach lotniczych, a na lądowych przesunie to działanie na rok następny.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#PiotrStachańczyk">Jeżeli raport będzie słaby, to jest wysoce prawdopodobne, że cztery kraje, które sprzeciwiały się rozszerzeniu strefy Schengen o Rumunię i Bułgarię, czyli Francja, Niemcy, Finlandia i Holandia, podtrzymają albo nawet wzmocnią swoje stanowisko. To spowoduje, że do rozszerzenia strefy Schengen o te dwa kraje nie dojdzie. Jesteśmy w stałym kontakcie z Rumunią i Bułgarią. Z kolei te państwa prowadzą dość zaawansowane rozmowy z tymi czterema krajami, ale tak naprawdę wszyscy czekają na raport Komisji.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#PiotrStachańczyk">Jeśli chodzi o Frontex, to pewne sprawy rozstrzygną się dzisiaj, bo w tej chwili trwa posiedzenie COREPER, na którym Węgrzy podejmują ostatnią próbę doprowadzenia do zlikwidowania wątpliwości wobec rozporządzenia zwiększającego kompetencje Agencji Frontex. Oni rzeczywiście zrobili sporo. Jak zaczynali prezydencję, było ponad trzysta uwag, wątpliwości i zastrzeżeń. Ostatnio zostało sto drobnych i trzy poważne. Węgrzy zakładali, że dzisiaj uda się im sprawę zakończyć. Jeśli nie, to będzie to jeden z priorytetów początku naszej prezydencji – dokończenie prac nad zmianą rozporządzenia dotyczącego Agencji Frontex. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#StanisławRakoczy">Dziękuję bardzo. Proszę, pan poseł Ziobro.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#ZbigniewZiobro">Nawiązując do wypowiedzi pana ministra odnoszącego się do Rumunii i Bułgarii oraz kwestii rozszerzenia strefy Schengen chcę zapytać, kiedy będzie dostępny ów raport, o którym był pan uprzejmy powiedzieć, dotyczący zagrożeń korupcyjnych? Kiedy będzie do wglądu, żebyśmy mogli się z nim zapoznać? Czy ma pan jakąś informację w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PiotrStachańczyk">Według dotychczasowego stanowiska Komisji raport powinien się pojawić w drugiej dekadzie lipca.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#StanisławRakoczy">Dziękuję bardzo. Nie widzę więcej chętnych do dyskusji. Stwierdzam, że Komisja, w trybie art. 3 ust. 2 ustawy z dnia 8 października 2010 r., wysłuchała i przyjęła do wiadomości informację Rady Ministrów o posiedzeniu Rady Europejskiej, które odbędzie się w dniach 23 i 24 czerwca 2011 r. Na tym zamykam rozpatrywanie pkt II.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#StanisławRakoczy">Przechodzimy do pkt III, czyli do rozpatrzenia w trybie art. 8 ust. 2 ustawy z dnia 8 października 2010 r. „Wniosku dotyczącego rozporządzenia Rady zmieniającego rozporządzenie Rady (UE) nr 57/2011 w odniesieniu do uprawnień do połowów na pewne stada ryb (COM(2011) 243 wersja ostateczna)” i odnoszącego się do niego projektu stanowiska RP. Rząd jest reprezentowany przez pana ministra Jarosława Wojtowicza, podsekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Bardzo proszę pana ministra o wprowadzenie do tematu.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JarosławWojtowicz">Rozporządzenie nr 57 ustala uprawnienia do połowów na 2011 rok dla pewnych stad ryb i grup stad ryb. Stosowane jest na wodach unijnych oraz w odniesieniu do statków pochodzących z krajów unijnych na wodach nienależących do UE. To jest rozporządzenie ramowe, które zwykle jest przyjmowane w taki sposób, że kwestie sporne odkładane są na później, a przyjmowane są te, które nie budzą sporu, potem jest to zmieniane. To jest właśnie taka zmiana, która wprowadza trzy kwestie po ustaleniach w toku negocjacji. Między innymi dokończono kwestię rozmów w ramach regionalnej organizacji zarządzania rybołówstwem na południowym Pacyfiku. Organizacja ta ustaliła kwotę połowu ostroboka peruwiańskiego. Nastąpiło to w wyniku drugiej przygotowawczej konferencji Komisji, która odbyła się w styczniu. Polska uzyskała prawo do odłowienia ponad 12 tys. ton tej ryby.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#JarosławWojtowicz">Kolejna rzecz – Komisja ds. Rybołówstwa na Zachodnim i Środkowym Pacyfiku podjęła decyzję o przyznaniu dwóch dodatkowych uprawnień do połowów w odniesieniu do statków UE. Uprawnienia te, z uwagi na moment podjęcia decyzji nie zostały włączone do rozporządzenia. Dotyczy to włócznika, którego nie łowimy.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#JarosławWojtowicz">Trzecia rzecz, to podział kwot dotyczących połowu błękitka i homarca pomiędzy Hiszpanię i Portugalię.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#JarosławWojtowicz">Generalnie, rząd RP wyraża poparcie dla „Wniosku dotyczącego rozporządzenia Rady zmieniającego rozporządzenie Rady (UE) nr 57/2011 w odniesieniu do uprawnień do połowów na pewne stada ryb”. To wszystko.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#StanisławRakoczy">Dziękuję bardzo panu ministrowi. Sprawozdawcą tego dokumentu jest pan poseł Kazimierz Gołojuch. Bardzo proszę pana posła o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#KazimierzGołojuch">Dziękuję. Panie przewodniczący, jeśli chodzi o Polskę, to proponowane zmiany rozporządzenia nr 57/2011 polegają na wprowadzeniu kwoty na połowy ostroboka peruwiańskiego, ustalonej przez Regionalną Organizację ds. Zarządzania Rybołówstwem na Południowym Pacyfiku. Polska uzyskała kwotę połowową w wysokości ponad 12 tys. ton. Z punktu widzenia opłacalności połowów prowadzonych przez jednostki polskie, ta kwota jest znacząca. Jako poseł sprawozdawca w pełni popieram to stanowisko, które zaprezentował rząd.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#StanisławRakoczy">Czy ktoś z państwa posłów ma pytanie w sprawie błękitka? Nie słyszę. Czy jest sprzeciw wobec decyzji Komisji o niezgłaszaniu uwag do projektu? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja rozpatrzyła w trybie art. 8 ust. 2 ustawy z dnia 8 października 2010 r. „Wniosek dotyczący rozporządzenia Rady zmieniającego rozporządzenie Rady (UE) nr 57/2011 w odniesieniu do uprawnień do połowów na pewne stada ryb (COM(2011) 243 wersja ostateczna)” i odnoszący się do niego projekt stanowiska RP i postanowiła nie zgłaszać uwag do tego dokumentu. Na tym zamykam rozpatrywanie pkt III.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#StanisławRakoczy">Przechodzimy do pkt IV, czyli rozpatrzenia w trybie art. 3 ust. 2 ustawy z dnia 8 października 2010 r. „Komunikatu Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów pt. »Plan na rzecz efektywności energetycznej z 2011 r.« (COM(2011) 109 wersja ostateczna)” i odnoszącego się do niego stanowiska rządu. Rząd jest reprezentowany przez pana ministra Macieja Kaliskiego, podsekretarza stanu w Ministerstwie Gospodarki. Bardzo proszę pana ministra o wprowadzenie do tematu.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#MaciejKaliski">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, „Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów pt. »Plan na rzecz efektywności energetycznej z 2011 r.« (COM(2011) 109 wersja ostateczna)” opublikowany został 8 marca bieżącego roku. Stanowisko rządu zostało przyjęte przez Komitet ds. Europejskich 12 maja 2011 r. Celem tego komunikatu jest prezentacja działań mających pomóc w osiągnięciu, wyznaczonego przez UE celu zmniejszenia do 2020 r. zużycia energii pierwotnej o 20% w stosunku do prognozowanego zużycia. Niestety, z najnowszych szacunków UE wynika, że UE jest na drodze do zrealizowania zaledwie połowy wyznaczonego celu. Aby doprowadzić do pełnej realizacji celu, UE musi niezwłocznie podjąć zdecydowane działania w dziedzinie budownictwa, transportu, urządzeń, technologii i systemów energetycznych.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#MaciejKaliski">W przedłożonym dokumencie Komisja Europejska zaproponowała zestaw wiążących środków w kilku obszarach, ale bez wyznaczenia państwom członkowskim wiążących celów ilościowych w zakresie oszczędności energii. Rząd RP pozytywnie odnosi się do zaprezentowanych w komunikacie działań mogących pomóc w osiągnięciu wyznaczonego przez UE celu zmniejszenia do 2020 r. swojego zużycia energii pierwotnej o 20%. Większość zaproponowanych w tych obszarach działań jest zbieżna z polskimi oczekiwaniami. Rząd RP zgadza się z Komisją Europejską co do kluczowego znaczenia efektywności energetycznej jako narzędzia do osiągnięcia celów redukcji emisji, poprawy bezpieczeństwa dostaw energii oraz ograniczenia zależności UE od importu paliw.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#MaciejKaliski">Rząd RP jest przeciwny ustanawianiu obowiązkowych celów w zakresie efektywności energetycznej, jako dodatkowego celu politycznego. Natomiast z zadowoleniem przyjmuję podejście Komisji dotyczące wyeksponowania wzorcowej roli jednostek sektora finansów publicznych w zakresie poprawy efektywności energetycznej.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#MaciejKaliski">W warunkach polskich poprawa efektywności energetycznej ma w dalszym ciągu kluczowe znaczenie. Potwierdzone to zostało między innymi w polityce energetycznej Polski do 2030 r. Przypomnę, że ta polityka została przyjęta 10 listopada 2009 r. Stwierdzono tam, że efektywność polskiej gospodarki, mimo dużego postępu dokonanego w ciągu ostatnich 10 lat, jest nadal dwukrotnie niższa od średniej europejskiej. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#StanisławRakoczy">Bardzo dziękuję panu ministrowi. Sprawozdawcą do tego dokumentu jest pan poseł Krzysztof Lipiec. Bardzo proszę pana posła o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#KrzysztofLipiec">Dziękuję bardzo. Wysoka Komisjo, pragnę odnieść się do przedstawionego pod rozwagę Komisji dokumentu, czyli Komunikatu Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów pt. „Plan na rzecz efektywności energetycznej z 2011 r.”. Przedmiotem tego dokumentu jest prezentacja oczekiwań i planów Komisji dotyczących podnoszenia efektywności wykorzystania energii w UE. Dokument stanowi rozwinięcie przyjętej w 2010 r. strategii „Europa 2020”. Ta strategia umieściła wzrost efektywności energetycznej wśród priorytetów unijnej polityki społeczno-gospodarczej. W dokumencie Komisja przedstawiła działania, które uznaje za priorytetowe.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#KrzysztofLipiec">Wśród proponowanych przez Komisję rozwiązań znajdują się między innymi: nałożenie na sektor publiczny dodatkowych obowiązków we wdrażaniu przedsięwzięć energooszczędnych, w tym włączenie efektywności energetycznej do kryteriów zamówień publicznych, rozwój budownictwa o niskim zużyciu energii, rozwój rynku usług energetycznych, podnoszenie wydajności wytwarzania ciepła i energii elektrycznej, w tym poprzez obowiązek stosowania najlepszych dostępnych technologii dla nowych instalacji oraz upowszechnienie kogeneracji, wprowadzenie nowych mechanizmów finansowych promujących oszczędności energii w przedsiębiorstwach i poprawę energooszczędności urządzeń używanych przez konsumentów.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#KrzysztofLipiec">Dokument ma charakter ogólny i nie rodzi bezpośrednich skutków prawnych, niemniej dotyczy on spraw o dużym znaczeniu gospodarczym. Zaproponowane działania mają się przyczynić do realizacji, o czym pan minister wspominał, pakietu energetyczno-klimatycznego. Wśród przedstawionych rozwiązań znajdują się między innymi takie propozycje, jak możliwość wprowadzenia wiążących praw dotyczących zmniejszenia zużycia energii, nałożenie na sektor publiczny zobowiązań do wspierania rozwiązań efektywnych energetycznie, na przykład poprzez system zamówień publicznych, wspieranie termomodernizacji budynku, wprowadzenie ułatwień dla sektora usług energetycznych.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#KrzysztofLipiec">Kierunek działań zaproponowanych w tym dokumencie jest zgodny z priorytetami polskiej energetyki. W dokumencie „Polityka energetyczna Polski do 2030 r.” podniesienie efektywności energetycznej gospodarki zostało uznane za cel nadrzędny. Postęp w tej dziedzinie przyczyniłby się do ograniczenia nakładów koniecznych do osiągnięcia pozostałych celów polityki, a więc mniejsze zużycie energii pozwoli łatwiej zrealizować zobowiązania dotyczące ograniczenia emisji czy też obowiązkowego udziału energii ze źródeł odnawialnych w bilansie energetycznym.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#KrzysztofLipiec">Zgodnie z rządowymi deklaracjami, przedstawionymi w polityce energetycznej, zwiększeniu efektywności energetycznej gospodarki będą służyć między innymi: ustalenie narodowego celu wzrostu efektywności energetycznej, wprowadzenie systemowych mechanizmów wspierających jego realizację, stosowanie obowiązkowych świadectw charakterystyki energetycznej dla budynków i mieszkań przy ich sprzedaży i wynajmie, oznaczenie energochłonności urządzeń i produktów zużywających energię oraz wprowadzenie minimalnych standardów dla produktów zużywających energię, zobowiązanie sektora publicznego do pełnienia wzorcowej roli do pełnienia wzorcowej roli w oszczędnym gospodarowaniu energią oraz stosowanie technik zarządzania popytem, wspieranie rozwoju tzw. inteligentnych sieci energetycznych i upowszechnienie systemu usług energetycznych.</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#KrzysztofLipiec">Pomimo że „Polityka energetyczna Polski do 2030 r.” uznaje wzrost efektywności energetycznej za nadrzędny priorytet, to w praktyce zadanie to często traktowane jest drugoplanowo. Należy również zwrócić uwagę na to, że rząd ten dokument poparł, z tymi zastrzeżeniami, o których pan minister mówił. Chcę też zwrócić uwagę na to, że dokument przedstawiony Polsce pod rozwagę nie jest jeszcze projektem aktu ustawodawczego. Sądzę, że to jest dobry przyczynek do ewentualnych dalszych rozstrzygnięć w kontekście legislacyjnym. Wówczas ten dokument powinien być poddany bardzo wnikliwemu badaniu przez stronę polską, w tym również przez Komisje do Spraw Unii Europejskiej. Na obecnym etapie prac nad tym dokumentem nie zgłaszam żadnych zastrzeżeń.</u>
<u xml:id="u-27.6" who="#KrzysztofLipiec">Chcę jeszcze dodać, że moje wystąpienie oparłem na bardzo dobrze przygotowanym przez Biuro Analiz Sejmowych dokumencie, czyli opinii merytorycznej i prawnej, która została przygotowana na użytek dzisiejszej dyskusji. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#StanisławRakoczy">Bardzo dziękuję panu posłowi. Zgłosili się pan poseł Gałażewski, potem pan poseł Sellin, potem kolejne osoby.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#AndrzejGałażewski">Prawdopodobnie wszyscy będą się wypowiadać na ten temat. Panie ministrze, chciałbym zahaczyć o jedno zdanie, które pan wypowiedział, że pomimo dużo wysiłków efektywność energetyczna w Polsce jest dwukrotnie niższa niż średnia europejska. Mam pytanie, jakie są główne przeszkody, żeby polepszyć tę efektywność? W czym tkwi największa trudność w osiągnięciu tych wyników? Czy jest problem odbiorcy, producenta czy przesyłu? Być może kombinacja trzech punktów, gdzie energię się wytwarza i odbiera, to jest główna przyczyna. Mam też pytanie dodatkowe: czy poprawa efektywności produkcji energii opartej na węglu kamiennym i brunatnym ma jeszcze jakieś rezerwy? Czy możemy polepszyć sprawność i efektywność takiej produkcji energii?</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#AndrzejGałażewski">Ostatnie pytanie dotyczy całej Europy. Czy nieosiągnięcie zamierzonego celu, na co jest jeszcze trochę czasu, wynika z tego, że są technologiczne bariery, żeby to osiągnąć, czy też jest to tylko zaniedbanie legislacyjne i organizacyjne? Może problem jest szerszy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#StanisławRakoczy">Bardzo dziękuję. Bardzo proszę, pan poseł Sellin.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JarosławSellin">Po raz kolejny rozmawiamy o dokumencie, który jest wypadkową metafizycznej religii, która w części elit europejskich funkcjonuje, czyli religii ekologicznej. Chiny rozwijają się na poziomie 9% w skali roku, Indie 8%, Turcja, jak się dowiadujemy – 7%, Europa 1,5–2%. Elity europejskie nie widzą związku między rozwojem gospodarczym a koniecznością zużycia większej ilości energii. Logika myślenia na ten temat zdumiewa.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#JarosławSellin">Widać z tego dokumentu, że ograniczenie zużycia energii o 20% w roku 2020 nie będzie osiągnięte. Jeśli będzie 10%, to będzie dobrze. Ale widać też, przy uważnej analizie szczegółowej tych środków, które się tu zaleca, jak silne lobby funkcjonują wokół całego pakietu energetyczno-klimatycznego. Na przykład czytamy takie zdanie: „Komisja Europejska przedstawi rozwiązania w formie prawnie wiążących środków, zobowiązujące władze publiczne do przeprowadzenia corocznej renowacji, co najmniej 3% powierzchni użytkowej posiadanego zasobu budynków”. A więc Sejm RP będzie musiał co roku wydzielić 3% swoich ścian, żeby zrobić renowację, bo tak Komisja Europejska każe. Ciekawe, jakie lobby za tym stoi.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#JarosławSellin">Albo: „Przejście na technologie energooszczędne wymaga kształcenia, szkoleń zawodowych. Komisja podejmie inicjatywę na rzecz rozwoju kwalifikacji pracowników – uwaga na termin – budownictwa zrównoważonego”. Tu też ciekawe, jakie lobby stoi za postulatem nieustannych szkoleń.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#JarosławSellin">Wielokrotnie już o tym rozmawialiśmy i po raz kolejny mamy dowód jakiejś intelektualnej aberracji, która funkcjonuje w elitach europejskich. Warto byłoby na to zwracać uwagę. Akurat Polska, niezależnie od tego, jaki jest rząd, zajmuje w tej sprawie dosyć rozsądne stanowisko i warto, żeby to stanowisko było podtrzymywane, żeby trochę rozsądku do tej dyskusji było przez Polskę wprowadzane. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#StanisławRakoczy">Bardzo dziękuję. Bardzo proszę, pan poseł Religa.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#JanReliga">Dziękuję. Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo, ten projekt, co było już w opinii powiedziane, nie jest aktem prawnym. Jest to informacja, która w przyszłości może być aktem prawnym i powiem tak – nie daj Boże, żeby akt prawny był w tej formie. Dlaczego? Po pierwsze, nie jest precyzyjny. Ma bardzo ogólne sformułowania, które się nadają do wszystkiego i do niczego. Te założenia, które są przedstawione, mają wyjątkowo teoretyczny charakter. Takie założenia można sobie snuć, ale one nikomu nie służą.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#JanReliga">Brakuje natomiast najważniejszej rzeczy – czyli instrumentów finansowych, organizacyjnych i prawnych, aby wspierać efektywność energetyczną. A żeby wspierać, to trzeba mieć możliwości. A jak możliwości nie będzie, to możemy sobie ogólnie mówić, że wspieramy, tylko za bardzo nie będziemy wiedzieli, co wspieramy. Chyba tylko puste gadanie.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#JanReliga">Natomiast trzeba uczciwie powiedzieć, że jeśli chodzi o wzrost efektywności energetycznej, to u nas w kraju stoimy źle. To, co powiedział pan poseł Sellin, to jest absolutnie prawda. Popieram tę opinię pana posła. Jest lobbing, który będzie chciał wpłynąć na to, aby do innych krajów członkowskich wejść z technologiami budynków oszczędnych itd. po to tylko, żeby zarobić, a nam zwiększyć koszty. Nie wiem, czy to będzie dobrze służyć, bo już w tej chwili jest odczuwany deficyt energii elektrycznej.</u>
<u xml:id="u-33.3" who="#JanReliga">Panie ministrze, mam konkretne wnioski: trzeba zrobić raport z aktualnego stanu polskiej energetyki. Naprawdę jest źle. Dlaczego? Bo jest duża liczba elektrowni wyeksploatowanych, nie da się więcej z nich wydusić. To, o co zapytał pan poseł Gałażewski, jest absolutnie zasadne, bo większość naszych elektrowni pracuje na węglu brunatnym. Z nich też już więcej nie da się wydusić. Jeżeli UE zamierza nas karać za to, że nie dotrzymujemy wymogów ograniczenia emisji, to czeka nas tylko zamknięcie tych elektrowni i bezrobocie. Nic gorszego.</u>
<u xml:id="u-33.4" who="#JanReliga">Taki raport jest potrzebny i trzeba walczyć w UE o wypracowanie tych instrumentów, aby umożliwić realizację przedsięwzięć służących efektywności energetycznej. To jest moje spostrzeżenie, bardzo istotne. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#StanisławRakoczy">Bardzo dziękuję. To są elementy, które zawarliśmy w ostatnio przyjętym dezyderacie. Bardzo proszę, pan poseł Szyszko.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JanSzyszko">Dziękuję. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, po pierwsze, pan przewodniczący Gałażewski chyba nie zrozumiał, bo tu jest wyraźnie napisane, że to UE, a nie Polska ma kłopoty z realizacją 20% zwiększenia efektywności. Tak jest napisane w tym dokumencie.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#JanSzyszko">Panie ministrze, jeszcze później będę miał pytania, a teraz krótko. W tym dokumencie zauważyłem wielkie novum, którego do tej pory nie widziałem w dokumentach związanych z pakietem energetyczno-klimatycznym. Bardzo proszę, żeby pan to precyzyjnie podał. Jest tu napisane, że celem UE jest zmniejszenie do roku 2020 swojego zużycia energii pierwotnej o 20% w stosunku do proponowanego zużycia. W związku z tym bardzo proszę o podanie konkretnej sumy dla Polski, dla Europy i na przykład dla Hiszpanii. Później będą następne pytania z tym związane. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#StanisławRakoczy">Bardzo dziękuję. Pan poseł Gadowski, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#KrzysztofGadowski">Niedawno przyjmowaliśmy ustawę o efektywności energetycznej, która była związana z wejściem dyrektywy. Wtedy dyskutowaliśmy o zobowiązaniu, o którym mówił pan poseł Sellin, zobowiązującym władze publiczne do renowacji budynków. Padały liczby 1–2%. Okazywało się, że bardzo duże koszty są związane z przeprowadzeniem tego typu renowacji. Odstąpiliśmy od tego zapisu na bazie stanowiska rządu i wyliczeń, które wtedy otrzymaliśmy. Chcę zapytać pana ministra, czy w kontekście informacji unijnych podtrzymujemy nasze stanowisko.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#StanisławRakoczy">Dziękuję. Pan poseł Ziobro, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#ZbigniewZiobro">Mam następujące pytanie – nie ulega wątpliwości, że wprowadzenie tego rodzaju wymogów, o których mowa w tym dokumencie, łączy się z koniecznością bardzo dużych inwestycji w drogie technologie, które gwarantują zmniejszenie emisji i jednocześnie zwiększenie efektywności energetycznej. Nie jest tajemnicą, że nowe technologie w ogromnej mierze są wypracowane w krajach starej UE. Te kraje będą beneficjentem ich ewentualnych zakupów przez Polskę czy przez duże polskie przedsiębiorstwa energetyczne. Mam pytanie, czy rząd dokonuje analiz, jakie to będą koszty, jakie korzyści będą uzyskiwać poszczególne kraje w ramach realizacji tej strategii, o której mowa w owym dokumencie. Czy mamy świadomość tego, że będzie dochodzić do transferu środków z Polski i biedniejszych krajów UE, które dopiero przystąpiły i mają znacznie dłuższą drogę do pokonania, do krajów bogatszych, które już od długiego czasu koncentrowały swój wysiłek technologiczny na poprawie efektywności energetycznej.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#ZbigniewZiobro">Taka analiza wydaje się konieczna, dlatego że ona może być argumentem w sporze na temat rozłożenia kosztów wprowadzenia efektywności energetycznej w poszczególnych krajach UE, które nie są równie bogate. Również dotyczy to specyfiki energetycznej poszczególnych krajów i położenia geograficznego w Europie. Być może nie są to drastyczne różnice, ale jeśli chodzi o klimat, można dostrzec specyfikę. Te elementy powinny być eksponowane w ramach dyskusji, by wprowadzić jakieś instrumenty, które będą łagodziły koszty ponoszone przez kraje biedniejsze, a w szczególności przez Polskę. Nie wiem, czy dyskusja również w tym kierunku jest prowadzona.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#ZbigniewZiobro">Wydaje się, że warto zwrócić uwagę na to, że będą kraje UE, które na realizacji tego programu będą korzystać. Koszty, które będą tam ponoszone, nie tylko będą mniejsze, ale będą też realne zyski firm dysponujących tymi technologiami, które my będziemy kupować. Z drugiej strony będą takie kraje jak Polska, które z uwagi na dystans, jaki muszą pokonać, będą realnym „płatnikiem” i będą ponosić bardzo wielkie koszty tych przedsięwzięć, oczywiście z korzyścią dla rozmaitych firm starej UE.</u>
<u xml:id="u-39.3" who="#ZbigniewZiobro">Drugim elementem, na który już moi przedmówcy zwracali uwagę, jest kwestia wzrostu gospodarczego. Jesteśmy w sytuacji kraju, który musi nadrabiać zaległości, na przykład, jeśli chodzi o budowę dróg i autostrad. Natomiast tu jest mowa o wprowadzeniu rozmaitych technologii do przemysłu oraz w dziedzinie budownictwa i transportu. Weźmy pod uwagę to, że jeśli takie rozwiązania będą wprowadzane, nieuchronnie będą one podrażać wielkie inwestycje w naszym kraju. To też będzie się przekładać na efektywność gospodarczą, będzie odczuwane przez polskiego obywatela. Dlatego moje pytanie jest takie – czy te elementy są brane pod uwagę przez rząd?</u>
<u xml:id="u-39.4" who="#ZbigniewZiobro">Na koniec, czy rząd zastanawia się, w jaki sposób znaleźć sojuszników w debacie w UE, tak aby w ramach wspólnoty interesów móc skuteczniej stawiać czoło tej ogromnej presji, o której mówił pan poseł Jarosław Sellin, związanej z niemalże religijnym podejściem do kwestii ocieplenia klimatycznego i tych strategii, które są z tym związane?</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#StanisławRakoczy">Bardzo dziękuję. Pan poseł Protasiewicz, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JacekProtasiewicz">Krótko, może obok samego dokumentu, ale blisko tematu. W dniu 23 czerwca, czyli za tydzień, ma być głosowanie nad raportem, przygotowanym w Komisji Ochrony Środowiska, dotyczącym rozpatrzenia opcji zwiększenia tej 20-procentowej emisji nawet o 50%, jeśli chodzi o gazy cieplarniane i emisję dwutlenku węgla. Moje pytanie jest tylko takie – czy rząd ma świadomość, że takie głosowanie ma się odbyć? Czy polscy posłowie otrzymali albo jeszcze mają szansę otrzymać instrukcję, jak się zachować w czasie głosowania nad tym raportem? Jak widać jest on zupełnie sprzeczny z tym, o czym dzisiaj dyskutujemy, i z tymi wynikami, analizami i obserwacjami, które poczyniła Komisja Europejska. Nam potrzeba więcej realizmu, a mniej idealizmu, a część parlamentarzystów europejskich proponuje dużo ambitniejsze, ale nierealistyczne cele. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#StanisławRakoczy">Bardzo dziękuję. Pan przewodniczący Siarka.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#EdwardSiarka">W kontekście tego, o co panowie pytali, mam dodatkowe pytanie odnoszące się do następującej kwestii – czy ministerstwo prowadzi analizę naszego rynku, ile mamy w tej chwili firm, które produkują urządzenia działające na rzecz ochrony środowiska? Według mojej wiedzy, w tej chwili mamy jedno przedsiębiorstwo, które produkuje niewielkie pompy ciepła. Byłem na otwarciu dużego obiektu i przedsiębiorca powiedział mi, że pompy cieplne dużej wydajności w Europie produkują tylko Niemcy, a na Wschodzie Japończycy. Mówimy o urządzeniu o dużej wydajności, które kosztuje w granicach 1600 tys. zł. Czyli mówimy o poważnym biznesie. Pytania o lobby, które stoją za tymi rozwiązaniami, są bardzo istotne.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#StanisławRakoczy">Bardzo dziękuję. Nie widzę więcej chętnych. Bardzo proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#MaciejKaliski">Panie przewodniczący, szanowni państwo, padło dużo pytań. Postaram się na nie odpowiedzieć w miarę posiadanej wiedzy. Pan przewodniczący zapytał, jakie są bariery, które powodują, że nasza efektywność energetyczna jest dwukrotnie niższa niż w pozostałych państwach, niż średnia unijna. Tych barier jest sporo. Po pierwsze, mamy energetykę opartą na surowcach stałych, które stanowią 99% naszych naturalnych zasobów energetycznych. Cały nasz przemysł prądowy bazuje na tych surowcach. Wobec tego przeszkodą jest na pewno kosztowna produkcja. Po drugie, przesył jest też przestarzały. Mamy linie energetyczne przesyłowe i dystrybucyjne o dużym stopniu dekapitalizacji. Stoją przed nami olbrzymie wyzwania dotyczące wymiany mocy energetycznych oraz rozbudowy i wymiany sieci przesyłowych. Do roku 2020 powinniśmy wymienić 7GW mocy, a do 2030 r. następne 7GW. To są olbrzymie liczby.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#MaciejKaliski">Jest jeszcze klient. Ma pan rację, panie przewodniczący, klient, który do tej pory jeszcze nie podchodzi z szacunkiem do zużywanej energii. Rola zapewnienia informacji jest tu wiodąca i w tym kierunku czynimy określone działania.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#MaciejKaliski">Czy poprawa efektywności opartej na węglu jest korzystna? Będzie to szalenie trudne. Czy jest możliwa? Jest możliwa w przypadku kogeneracji, jeżeli to będzie wytwarzanie ciepła i prądu. Natomiast będzie to na pewno kosztowne. O wiele mniej kosztowne, praktycznie o 50%, jest oparcie energetyki prądowej i cieplnej na gazie ziemnym. Z tym, że niestety mamy tego gazu mało. To, co w tej chwili mamy zbilansowane z dostaw importowych, wystarcza nam na dopięcie zapotrzebowania krajowego. Przekażę Komisji taką informację, że gdybyśmy w marcu mieli jeszcze przez 2–4 dni temperatury poniżej 10–12 stopni, to mielibyśmy duże problemy z utrzymaniem systemu przesyłowego ze względu na brak gazu. A tyle się mówiło o tym, że ilość gazu, którą sprowadzamy i eksploatujemy z własnych źródeł, jest wystarczająca.</u>
<u xml:id="u-45.3" who="#MaciejKaliski">Kolejne pytanie pana przewodniczącego dotyczyło tego, czy mamy określone zaniedbania legislacyjne. Nie, w tej chwili wypełniliśmy wszystkie zobowiązania wynikające z obowiązujących dyrektyw. W celu usprawnienia czy uczynienia bardziej czytelnym prawa energetycznego i prawa gazowego, staramy się te dwa obszary rozgraniczyć. Prace są na ukończeniu. Być może uda się jeszcze w tej kadencji Sejmu przedstawić projekt do rozpatrzenia.</u>
<u xml:id="u-45.4" who="#MaciejKaliski">Pan poseł Sellin mówił o religii wzrostu gospodarki. Jest prawdą, że Chiny 9%, Indie 8% itd., a UE 1,5–2%. Natomiast, zarówno Chiny, jak i Indie, nie przejmują się emisją dwutlenku węgla. Co miesiąc w Chinach buduje się 1GW mocy opartej na węglu, a nie ma tam żadnych ograniczeń odnośnie do emisji dwutlenku węgla. Fatih Birol, główny ekonomista Międzynarodowej Agencji Energetycznej, w czasie prezentacji najbliższych zamierzeń i wyników prac Agencji w Polsce, w grudniu ubiegłego roku powiedział, że ograniczenie w UE o 10% emisji, to jest miesiąc tego, co emitują Chiny. Taka jest skala tego wszystkiego. UE jest bardzo ambitna.</u>
<u xml:id="u-45.5" who="#MaciejKaliski">Jest silne lobby. Na pewno jest. To samo obserwujemy w innych obszarach gospodarki. Na pewno jest silne lobby, które chce przy okazji realizacji ambitnego celu ograniczenia emisji, poprawy efektywności, osiągnąć swoje korzyści materialne. Takie jest życie. Czy możemy z tym walczyć? Możemy. Tylko, w jaki sposób? Wyniki naszych badań powinny być komercjalizowane. Mamy wspaniałe rezultaty i wyniki badań naukowych, ale nie są one komercjalizowane, a jeżeli są, to są sprzedawane za granicą jako patenty. To jest duża bolączka. Być może w jakiejś perspektywie udałoby się stworzyć takie warunki, żeby komercjalizacja badań naukowych w Polsce była opłacalna.</u>
<u xml:id="u-45.6" who="#MaciejKaliski">Jeżeli chodzi o te 3% renowacji budynków administracji państwowej, to nie zgadzamy się na to. Podtrzymujemy nasze stanowisko, że 3% to jest za duży wydatek dla budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-45.7" who="#MaciejKaliski">Pan poseł Religa stwierdził, że ten komunikat nie jest aktem prawnym, brakuje instrumentów finansowych, organizacyjnych. Oczywiście, to jest forma komunikatu, ale już w tej chwili stwierdzamy, że środki finansowe, o których jest mowa, że mogą być wykorzystane, praktycznie są wykorzystane. O nowych środkach się nie mówi. Nie wiemy, skąd miałyby być nowe środki. Czekamy na stanowisko UE w tej kwestii. Pan poseł podkreślał też lobbing, wejście w nowe technologie, żeby ktoś zarobił. Musimy się temu dokładnie przyglądać i wspierać rozwój naszej własnej nauki i techniki.</u>
<u xml:id="u-45.8" who="#MaciejKaliski">Czy jest raport dotyczący sytuacji w zakresie energetyki? Jest taki raport. Był on prezentowany przez pana premiera Waldemara Pawlaka na posiedzeniu zespołu ds. bezpieczeństwa energetycznego. Według mojej wiedzy, ale nie wiem na pewno, powinien być on zawieszony na stronie MG. Proszę zajrzeć. Wiem, że była dyspozycja, żeby ten raport był na stronie ministerstwa.</u>
<u xml:id="u-45.9" who="#MaciejKaliski">Pan poseł Szyszko pytał o nowe cele. Dla UE cel 20% do roku 2020 oznacza zaoszczędzenie energii pierwotnej w ilości 360 mln ton paliwa umownego. Dla Polski ten cennik nie został jeszcze określony. W naszej wstępnej ocenie może on wynosić od 14 do 20 mln ton paliwa umownego.</u>
<u xml:id="u-45.10" who="#MaciejKaliski">Było pytanie pana przewodniczącego, czy podtrzymujemy nasze stanowisko odnośnie do mniej niż 3% renowacji i modernizacji energooszczędnych powierzchni w budynkach administracji. Tak. Na pewno nie 3%, a zdecydowanie mniej. Nie stać nas na 3%.</u>
<u xml:id="u-45.11" who="#MaciejKaliski">Pan poseł Ziobro poruszył kilka kwestii dotyczących między innymi dużych inwestycji w nowe technologie. To jest już ten element, o którym mówiłem – czy rząd widzi, jakie są koszty korzyści, transfer środków. Są robione szacunki. Jeszcze nie można powiedzieć, że to są analizy. Są odpowiednie departamenty, które się tym zajmują. Uważam, że takie analizy powinny zostać w niedługim czasie opracowane i przedłożone.</u>
<u xml:id="u-45.12" who="#MaciejKaliski">Koszty rozłożone na państwa bogate i biedniejsze. Oczywiście musimy, zarówno na szczeblu administracji rządowej, jak i naszych przedstawicieli w PE, dążyć do tego, aby te koszty były proporcjonalne do możliwości, a nie do wielkości danego kraju. To jest słuszna uwaga. Czy znajdziemy sojuszników? Na pewno znajdziemy sojuszników w państwach, które są nowymi państwami UE.</u>
<u xml:id="u-45.13" who="#MaciejKaliski">Poseł Protasiewicz mówił o głosowanym 23 czerwca zwiększeniu do 30% zmniejszenia emisji. Za ten obszar odpowiada Ministerstwo Środowiska. Nie są mi znane, stanowisko i ewentualne działania MŚ w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-45.14" who="#MaciejKaliski">Pan przewodniczący Siarka pytał, czy prowadzimy analizę rynku dotycząca możliwości firm, które produkują urządzenia na rzecz ochrony środowiska. Mamy te firmy. Faktycznie nie jest ich dużo, jeżeli mówimy o takiej skali. Ale są u nas instytutu, nawet instytuty prywatne, dające zatrudnienie setkom inżynierów, którzy pracują, ale niestety na rzecz Boeinga, na rzecz Arabii Saudyjskiej. Nie jest to jeszcze u nas pod kontrolą.</u>
<u xml:id="u-45.15" who="#MaciejKaliski">Wydaje mi się, że to było ostatnie pytanie pana przewodniczącego. Jeżeli nie odpowiedziałem na wszystkie pytania, to serdecznie przepraszam. Jeżeli trzeba coś uzupełnić, jesteśmy gotowi zrobić to na piśmie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#StanisławRakoczy">Bardzo dziękuję. Pan poseł Szyszko.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#JanSzyszko">Szanowny panie ministrze, pierwsza rzecz, o której chciałem powiedzieć – jak to się dzieje, że Polska nie ma, Hiszpania nie ma, a UE ma. Mnie się wydaje, że jest to pomyłka albo celowa manipulacja, bo to jest dokument wstępny. O ile panowie mówią o pakiecie energetyczno-klimatycznym, to jest to 20% redukcji emisji w stosunku do roku bazowego – wtedy możemy wyliczyć 360 – ale nie do przewidywanego w 2020 r., bo wtedy mogę sobie przewidzieć 1500 razy więcej, albo 1500 razy mniej. To jest pierwsza rzecz, o której chciałem powiedzieć. Nie wiem, czy pan to sprostuje, czy nie. Jeżeli tak, to mam do pana następne pytanie – dlaczego u nas obowiązuje rok 2005, a w UE 1990? W protokole z Kioto Polska przyjęła rok 1988. To tak na marginesie.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#JanSzyszko">Chcę niektóre rzeczy wyjaśnić. Zajmowałem się konwencją klimatyczną, protokołem z Kioto, widząc w tym ogromną szansę dla Polski. Robiłem to nie dlatego, że wierzę w zmiany klimatu, tylko dlatego, że to jest wielki biznes. Polsce się ten biznes trafił, ale go zaprzepaściliśmy.</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#JanSzyszko">Pierwsza rzecz, jeżeli już mówimy o Chinach, to niech państwo będą łaskawi przeliczać to na głowę mieszkańca. Czy Chiny są winne temu, że mają 1200 mln mieszkańców i w związku z tym dużo emitują? UE na głowę mieszkańca emituje znacznie więcej, więc mówmy o tych sprawach, mówmy o protokole z Kioto.</u>
<u xml:id="u-47.3" who="#JanSzyszko">Drugi element, na który chcę zwrócić uwagę – Luksemburg nic nie emituje, a konsumuje bardzo dużo, ponieważ się produkuje gdzie indziej, na przykład w Chinach. Może jednak przeliczmy to Luksemburgowi i Europie na konsumpcję. To jest idealna sprawa.</u>
<u xml:id="u-47.4" who="#JanSzyszko">Gdy podchodzimy znowu do redukcji emisji, to Polska ma ogromne sukcesy w redukcji emisji, ale ma i Anglia, która zrobiła na redukcji kolosalny interes. Dlaczego? Dlatego że swój brudny przemysł, oparty na węglu, wypchnęła do Chin. Tam odbywa się produkcja. Ponieważ jednak jest to nowsza technologia w stosunku do tamtejszej, to wypchnęli to w ramach CDM, czyli Clean Development Mechanism. Wzięli za to kolosalne pieniądze w ramach CR, czyli Corporate Responsibility. To jest redukcja poprzez wypchnięcie. W zamian za to dostali limity CR, które wynegocjowali.</u>
<u xml:id="u-47.5" who="#JanSzyszko">Szanowni państwo, proszę zwrócić na to uwagę, kiedy będziemy rozmawiali o tych sprawach. To jest wielki biznes. Polska powinna uzyskiwać w nim sukcesy, ale niestety ich nie ma. Dlatego wielokrotnie mówimy na posiedzeniach tej Komisji, że trzeba to rozliczyć, już nie po to, żeby kogokolwiek karać, tylko żebyśmy zobaczyli, w jaki sposób można naprawić to, co zepsuliśmy. A zepsuliśmy naprawdę bardzo dużo.</u>
<u xml:id="u-47.6" who="#JanSzyszko">Jeśli mają państwo ochotę, to we wtorek w Komisji Europejskiej w Brukseli mamy specjalne referaty na temat konwencji klimatycznej. Dziękuję za to europosłom. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#StanisławRakoczy">Bardzo dziękuję panu posłowi. Czy pan minister zechce się odnieść?</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#MaciejKaliski">Mogę się tylko podpisać pod tym, co pan poseł powiedział, bo trudno na tej sali znaleźć lepszego eksperta w tym zakresie. Ja zajmuję się innymi obszarami i nie czuję się gotowy do dyskusji, ale generalnie w pełni się zgadzam z panem ministrem. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#StanisławRakoczy">Bardzo dziękuję. Czy jest sprzeciw wobec decyzji Komisji o niezgłaszaniu uwag do projektu? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja w trybie art. 3 ust. 2 ustawy z dnia 8 października 2010 r. wysłuchała i przyjęła do wiadomości informację na temat „Komunikatu Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów pt. »Plan na rzecz efektywności energetycznej z 2011 r.« (COM(2011) 109 wersja ostateczna)” i odnoszącego się do niego stanowiska rządu. Na tym zamykam rozpatrywanie pkt IV.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#StanisławRakoczy">Przechodzimy do pkt V, czyli do rozpatrzenia w trybie art. 10 ust. 2 ustawy z dnia 8 października 2010 r. „Wniosku dotyczącego decyzji Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie wykazu dokumentów podróży, które uprawniają posiadacza do przekraczania granic zewnętrznych i mogą być wizowane oraz w sprawie ustanowienia mechanizmu sporządzania takiego wykazu (COM(2010) 662 wersja ostateczna)” i odnoszącej się do niego informacji rządu. Rząd jest reprezentowany przez pana ministra Piotr Stachańczyka, podsekretarza stanu w MSWiA. Bardzo proszę pana ministra o wprowadzenie do tematu.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PiotrStachańczyk">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, to jest dokument o charakterze technicznym. W dotychczasowym systemie Schengen istniał odpowiednik tego dokumentu, czyli zbiór dokumentów uznawanych przez państwa członkowskie jako upoważniające posiadacza do przekraczania granic zewnętrznych oraz dokumentów, które mogą być wizowane. Zmiany w prawodawstwie unijnym, wprowadzenie Kodeksu wizowego spowodowało, że przestała istnieć podstawa prawna dla dotychczasowych regulacji. Należało w związku z tym stworzyć nowy dokument. To jest właśnie ten dokument. Zakłada on stworzenie wykazu takich dokumentów przez państwa członkowskie. Dlatego wielokrotnie się tam powtarza – w stanowisku rządu i w dokumencie źródłowym – że uznawanie bądź nieuznawanie dokumentów za upoważniające cudzoziemca do wjazdu na terytorium jakiegoś kraju jest wyłączną kompetencją państwa członkowskiego. Tu chodzi o stworzenie mechanizmu wymiany informacji, ewentualnie mechanizmu, który pozwoli na rozmowę na temat, dlaczego jedne państwa uznają określony dokument, a inne go nie uznają. I wreszcie mechanizmu, który pozwoliłby Komisji stworzyć eksperckie wsparcie techniczne dla kraju, tak aby Komisja mogła służyć opiniami technicznymi na temat rozważanych dokumentów.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#PiotrStachańczyk">Naszym zdaniem jest to decyzja potrzebna, ten wykaz, który ma powstać na jej podstawie jest potrzebny, dlatego rząd w pełni popiera tę propozycję. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#EdwardSiarka">Dziękuję bardzo, panie ministrze. Tak się składa, że posłem sprawozdawca do tego punktu jestem ja, więc udzielę sobie głosu. Jak pan minister już powiedział, ten dokument ma uporządkować pewne sprawy związane z listą dokumentów podróży, w których umieszczona jest wiza. Na jej podstawie obywatele państw trzecich mogą przekraczać granice UE. Do tej pory nie prowadzono stałego monitoringu, wykazu dokumentów podróży. W związku z tym istniejący wykaz dokumentów podróży powstał, gdy państwa regulowały sprawy Schengen w stosunkach dwustronnych. Państwa członkowskie mają wyłączną kompetencję uznawania dokumentów podróży, czyli ustanowienie zasad harmonizujących uznawanie dokumentów jest na gruncie prawa europejskiego niemożliwe.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#EdwardSiarka">Omawiana decyzja pozwala jedynie stworzyć mechanizm, który da możliwość uaktualniania na bieżące wykazu dokumentów podróży, na podstawie których przekraczane są granice zewnętrzne UE. Państwa UE będą mogły zająć stanowisko, czy uznają, czy też nie uznają dokumentu zwartego w tym wykazie. Na podstawie tego dokumentu ma funkcjonować specjalny komitet, który będzie prowadził ocenę techniczną dokumentów podróży i poziomu ich zabezpieczeń. Chodzi o to, żeby uniknąć fałszowania dokumentów. Oczywiście, to państwa członkowskie będą podejmowały suwerenne decyzje, czy uznają dany dokument podróży.</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#EdwardSiarka">Muszę powiedzieć, że ten dokument nie budzi wątpliwości co do zasady pomocniczości. BAS opracowało w tej sprawie opinię. Jednocześnie należy zwrócić uwagę, że termin przedstawienia przez Sejm ewentualnej uzasadnionej opinii upłynął 7 stycznia 2011 r. Ten dokument Komisja otrzymała dopiero 2 czerwca br. W związku z tym, na gruncie obowiązującej ustawy o współpracy Rady Ministrów z Sejmem w sprawach związanych z członkostwem Polski w UE Komisja do Spraw Unii Europejskiej może wyrazić swoją opinię o tym dokumencie, ale już bez możliwości zwrócenia uwagi na kwestię związaną z pomocniczością. I tak nie wchodzi ona w rachubę, bo dokument nie rodzi żadnych wątpliwości. Nie ma też, według opinii BAS konieczności implementacji zawartych w dokumencie rozwiązań do prawa krajowego.</u>
<u xml:id="u-52.3" who="#EdwardSiarka">Tyle mam do powiedzenia jako poseł koreferent. Nie mam do tego dokumentu jakichś dodatkowych pytań. Wydaje się, że sprawa jest dość oczywista, oprócz tego, że dokument Komisja otrzymała z opóźnieniem.</u>
<u xml:id="u-52.4" who="#EdwardSiarka">Otwieram dyskusję. Czy ktoś chce się wypowiedzieć w tej sprawie? Pan poseł Religa, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#JanReliga">To opóźnienie w przysyłaniu dokumentów Komisji występuje coraz częściej. Trzeba coś zrobić. W tej chwili nie wiem, jakie są możliwości prawne, ale tak nie może być, żeby rząd nie dotrzymywał wymaganych terminów. Pamiętam, że przy wielu innych aktach prawnych było tak samo. Wnoszę o to, aby Rada Ministrów przeanalizowała ten problem, żeby w końcu wymogi dotyczące terminów przekazywania dokumentów Komisji były spełniane. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#EdwardSiarka">Czy są jeszcze jakieś inne pytania w sprawie tego dokumentu? Nie słyszę. W takim razie proszę, aby pan minister odniósł się do kwestii terminu.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PiotrStachańczyk">Przepraszam za opóźnienie. Zajmuję się problematyką dokumentów od wielu lat i mogę powiedzieć, że od dziesięciu lat istniał spór kompetencyjny w tej sprawie między dwoma resortami. Uznawanie dokumentów jest dwuczęściowe. Uznaje się dokument z technicznego punktu widzenia, sprawdzając jego zabezpieczenia, ale trzeba też wypowiedzieć opinię polityczną, czy w ogóle uznajemy tę władzę, ten kraj czy organizację międzynarodową, która dany dokument wydaje. W zależności od tego, na którą z tych dwóch stron położymy większy nacisk, właściwe jest MSZ, bo ono uznaje dokument politycznie, albo MSWiA, które uznaje dokument technicznie.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#PiotrStachańczyk">Tego typu spór mieliśmy pod koniec lat 90 i w pierwszych latach po roku 2000. Przy tym dokumencie ta sprawa została wreszcie rozstrzygnięta, już więcej takiego sporu nie będzie. Właściwe jest MSWiA, które korzysta z politycznego wsparcia MSZ. Niestety, wyjaśnienie tej sprawy spowodowało opóźnienie w przesłaniu dokumentu, za co jeszcze raz Komisję przepraszam.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#EdwardSiarka">Dziękuję. Panie pośle, muszę powiedzieć, że na posiedzeniu prezydium tę sprawę szczegółowo omawialiśmy. Stąd też była prośba o opinię BAS w tej sprawie. Nie tylko na ten dokument, ale również na inne, które docierają do nas z opóźnieniem, zwracamy baczną uwagę. Niestety, są takie przypadki, że któryś z dokumentów otrzymujemy z opóźnieniem, niemniej próbujemy mobilizować MSZ, żeby takich sytuacji unikać. Na szczęście ten dokument nie ma jeszcze ostatecznej wersji, będzie on jeszcze do nas wracał, będziemy na ten temat rozmawiać.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#EdwardSiarka">Czy jest sprzeciw wobec decyzji Komisji o niezgłaszaniu uwag do tego dokumentu? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja rozpatrzyła w trybie art. 10 ust. 2 ustawy z dnia 8 października 2010 r. „Wniosek dotyczący decyzji Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie wykazu dokumentów podróży, które uprawniają posiadacza do przekraczania granic zewnętrznych i mogą być wizowane oraz w sprawie ustanowienia mechanizmu sporządzania takiego wykazu (COM(2010) 662 wersja ostateczna)” i odnoszącą się do niego informację rządu i postanowiła nie zgłaszać uwag. Na tym zamykam rozpatrywanie pkt V.</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#EdwardSiarka">Przechodzimy do pkt VI, czyli rozpatrzenia w trybie art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 8 października 2010 r. informacji o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Środowiska w dniu 21 czerwca 2011 r. w związku z zasięgnięciem opinii Komisji w tych sprawach. Rząd jest reprezentowany przez panią minister Joannę Maćkowiak-Panderę, podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska. Bardzo proszę panią minister o przedstawienie stanowiska rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Posiedzenie Rady ds. Środowiska, które odbędzie się 21 czerwca, jest o tyle istotne, że jest już ostatnie przed objęciem przewodnictwa w Radzie UE przez Polskę. Rozumiem, że prezentuję niezbyt lubiany sektor środowiska i w związku z tym może to panów niezbyt interesować, ale wydaje mi się, że jest tu szereg ważnych dla gospodarki i innych sektorów spraw, tak że pozwolę sobie zaprezentować wszystkie punkty legislacyjne, które staną na posiedzeniu Rady.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Pierwsza sprawa to jest akt legislacyjny „Wniosek dotyczący rozporządzenia PE i Rady w sprawie statystyki europejskiej w dziedzinie turystyki”. Jest to zakończenie prac na forum grupy roboczej. Rozporządzenie to zmienia pewne dane, poszerza zakres monitorowania wskaźników w obszarze turystyki. Jest to istotne również ze względu na środowisko. Rząd polski popiera przyjęcie proponowanego rozporządzenia.</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Następny dokument to „Wniosek dotyczący rozporządzenia PE i Rady zmieniającego rozporządzenie Rady (WE) nr 861/2006 z dnia 22 maja 2006 r. ustanawiające wspólnotowe środki finansowe na realizację wspólnej polityki rybołówstwa oraz w obszarze prawa morza”. Będziemy tu przyjmować akt prawodawczy. Proponowane zmiany w rozporządzeniu to są środki finansowe na rzecz wdrażania wspólnej polityki rybołówstwa w obszarze prawa morza. Mają one na celu zapewnienie spójności pomiędzy rozporządzeniem a innymi elementami w aktach prawnych. Rząd polski zajmuje pozytywne stanowisko wobec tego dokumentu, popiera przedstawione zmiany.</u>
<u xml:id="u-57.3" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Następnie będziemy procedować nad „Wnioskiem dotyczącym rozporządzenia PE i Rady w sprawie europejskich rachunków ekonomicznych środowiska”. Jest to również związane z zakończeniem prac na forum grupy roboczej. Jest to bardzo istotne, bo objawia trend ścisłego łączenia spraw gospodarczych i środowiskowych. Chodzi o to, żeby tworzyć wspólne bazy do wskaźników i monitorowania procesu środowiskowo-gospodarczego. Ta zmiana ma w zasadzie wymiar techniczny. Rząd RP popiera koncepcję planowanych w rozporządzeniu rozwiązań. Będziemy głosować za tym, żeby przyjąć rozporządzenie.</u>
<u xml:id="u-57.4" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Następnie jest „Wniosek dotyczący dyrektywy Rady zmieniającej dyrektywę 2006/116/WE w odniesieniu do czasu ochrony prawa autorskiego i niektórych praw pokrewnych”. Jest to w zasadzie akt, który nie dotyczy obszaru środowiska, ale Rada ds. Środowiska zamierza go przyjąć. Dotyczy to poprawy sytuacji socjalnej artystów i wykonawców-muzyków sesyjnych, ponieważ artyście, z czego się cieszymy, żyją dłużej. W związku z tym należy wydłużyć okres ochrony ich wykonań. Popieramy to, pozytywnie odnosimy się do tego stanowiska.</u>
<u xml:id="u-57.5" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Następnie będziemy procedować nad „Wnioskiem dotyczącym rozporządzenia PE i Rady dotyczącego wprowadzania do obrotu i stosowania produktów biobójczych”. Jest to ważny środowiskowo dokument. Jest to pierwsze czytanie w Radzie i przyjęcie tekstu rozporządzenia. Taki będzie etap procedury decyzyjnej. Polska popiera przyjęcie przez Radę zmienionego tekstu. Szybka zmiana dyrektywy o wprowadzaniu do obrotu produktów biobójczych jest konieczna ze względu na braki i błędy, które w niej występują. Nie będę mówić o bardziej szczegółowych kwestiach, bo nie ma tu kontrowersji.</u>
<u xml:id="u-57.6" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Następny dokument to „Wniosek dotyczący dyrektywy PE i Rady w sprawie zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego (WEEE)”. Będzie przyjęcie porozumienia politycznego w pierwszym czytaniu. Jest to akt prawny bardzo ważny, bo będzie to jedno z tych dossier prezydencji środowiskowej, które MŚ będzie zamykać razem z PE. Tak naprawdę dotyczy to przekształcenia, czyli zmiany dyrektywy o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym. Akt prawny budził sporo kontrowersji wśród państw członkowskich, ponieważ dotyczy konkretnych poziomów odzysku. Jeszcze toczy się dyskusja i będzie ona jeszcze toczyć się w PE, ale póki co, te rozwiązania, które zostały przyjęte, są z naszego punktu widzenia najbardziej korzystne. Polska popiera wprowadzenie zakresu otwartego, to znaczy, że każdy sprzęt elektryczny i elektroniczny będzie objęty zakresem stosowania.</u>
<u xml:id="u-57.7" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Następnie mamy „Wniosek dotyczący dyrektywy PE i Rady w sprawie kontroli niebezpieczeństwa poważnych awarii związanych z substancjami niebezpiecznymi”. Dokument ma status progress report. Zmiany tych przepisów wynikają z konieczności dostosowania ich do nowego systemu klasyfikacji substancji niebezpiecznych z globalnym, zharmonizowanym systemem klasyfikacji oznakowania wdrożonego przez UE. Ta dyrektywa też ma wymiar techniczny. To jest progress report, który też będzie przyjmowany przez Radę.</u>
<u xml:id="u-57.8" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Ostatni jest „Wniosek dotyczący rozporządzenia PE i Rady zmieniającego dyrektywę 2001/18/WE w odniesieniu do możliwości ograniczania lub zakazu przez państwa członkowskie uprawy GMO na swoim terytorium”. To też jest progress report, dlatego że w grudniu 2010 r. została ad hoc zawiązana grupa ds. GMO. Prezydencja węgierska pracowała nad nowym tekstem przekazanym przez Komisję Europejską. Na razie nie udało się wypracować porozumienia. Jest to ważne, bo Komisja Europejska odpowiedziała na postulaty państw członkowskich wnoszące o większą możliwość decydowania o tym, czy uwalnianie GMO do środowiska będzie miało miejsce, czy nie. W tym przypadku, w zasadzie zupełnie rozjechały się stanowiska państw członkowskich ze względu na nieprecyzyjne kryteria, które Komisja Europejska wprowadziła. Nastąpił kompletny klincz i będziemy w trakcie naszej prezydencji kontynuować prace nad tym zagadnieniem.</u>
<u xml:id="u-57.9" who="#JoannaMaćkowiakPandera">To są wszystkie dokumenty. Bardzo dziękuję za wysłuchanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#EdwardSiarka">Dziękuję, pani minister. Chcę tylko powiedzieć, że wszystkie te dokumenty omawialiśmy już na posiedzeniach Komisji. Otwieram dyskusję. Czy są jakieś dodatkowe pytania do pani minister? Pan poseł Protasiewicz, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#JacekProtasiewicz">Mam pytanie uszczegóławiające. Czyli rozporządzenie dotyczące GMO, wedle pani minister to jest sprawa, która na pewno przejdzie na polską prezydencję. Czy ma szansę być pozytywnie załatwiona w ciągu najbliższych sześciu miesięcy?</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Myślę, że nie, dlatego że w tej chwili tekst, na którym pracowała Komisja, został bardzo skrytykowany przez państwa członkowskie. W związku z tym musi on być opracowany od nowa. Na pewno nie ma szans na zakończenie prac.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#EdwardSiarka">Proszę bardzo, pan poseł Religa.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#JanReliga">Właśnie te dwa tematy chciałbym poruszyć, bo one są niezwykle istotne. Tak jak pani powiedziała, odnośnie do GMO kraje członkowskie UE się „rozjechały”. Nie ma jednomyślności i nie wiadomo, kiedy będzie. Wątpię, czy ona się w ogóle pojawi, dlatego że działa w tej kwestii silne lobby. Mam kontakty z innymi państwami i wiem, że jest tam potężne lobby. Dlatego, jeśli mówimy, żeby Polska wreszcie stała się krajem wolnym od GMO, to jest wielki znak zapytania, kiedy to nastąpi. Jest to w obecnej rzeczywistości w UE prawie niemożliwe, bo siły lobbingu są potężne.</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#JanReliga">Drugi temat, który pani minister dzisiaj podjęła, a jest on niezwykle istotny, to sprawa monitoringu środowiskowo-gospodarczego. Znów wchodzimy w temat, który rok będzie rokiem bazowym. Jeżeli UE przyjęła jako bazowy rok 1990, a nasz rząd się zgodził na rok bazowy 2005, to też się rozjeżdżamy i to na własną niekorzyść. Gdybyśmy porównali dane redukcji emisji w stosunku do roku 1990, to zapewniam, że jesteśmy daleko do przodu w stosunku do innych krajów. Uważam, że przyjęcie przez rząd tego roku bazowego, to był potworny błąd na niekorzyść Polski. Trzeba było walczyć z UE, żeby przyjęty był rok bazowy taki, jaki mają inne kraje. Obowiązuje równość podmiotów czy nie? Jeśli obowiązuje, to tak powinno być. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#EdwardSiarka">Dziękuję bardzo. Czy pani minister zechce się ustosunkować? Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Jeśli chodzi o lobbing GMO, to zgadzam się i muszę powiedzieć, że w tym obszarze jest to szczególnie widoczne, bo to są 2–3 koncerny światowe, które mają tu realne interesy. Są to przedsiębiorstwa spoza UE, więc wchodzi w to polityka zagraniczna UE, która się objawia później w pracach Komisji. Tak naprawdę akty prawne UE przygotowuje Komisja i widać tu ogromną presję. Akurat tutaj wbrew pozorom następowała pewna jednomyślność, uformowała się grupa państw o większym obszarze, które były zainteresowane tym, żeby pozostawić pewną swobodę dotyczącą GMO. W tej chwili można zaobserwować spowalnianie prac przez Komisję, tworzenie nierealnych opcji, które de facto nie rozwiążą tego problemu, że GMO jest uwalniane do środowiska.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Co do monitoringu środowiskowo-gospodarczego, to zgadzam się z tym, że jest on konieczny. Dobre, rzetelne dane pokażą dokonania Polski, które już miały miejsce, redukcję emisji od roku 1988, bazowego roku Kioto. Co do roku bazowego w pakiecie energetyczno-klimatycznym to nie jest do końca tak, że jest to tylko 2005 rok. Tam jest pewien współczynnik mieszany z rokiem 1990. Mogę to panu później przedstawić, bo nie mam teraz materiału ze sobą. To nie jest jednak tak, że rok 2005 ma tylko Polska, a inni mają 1990. Wtedy też toczyła się dyskusja na temat wiarygodności danych. Ale na pewno zgadzam się z tym, że musimy przestać patrzeć na politykę środowiskową jak na religię, jak na grupę zielonych ludków, które coś tam sobie dłubią. Musimy na to spojrzeć jak na narzędzie uprawiania polityki zagranicznej, a po drugie, jak na politykę gospodarczą. Od samego początku w MŚ i w MG w ten sposób do tego podchodzić. Obecnie jesteśmy w stanie reprezentować swoje interesy dużo lepiej. To dotyczy też prac Sejmu i postrzegania sektora środowiska w Polsce w ogóle. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#EdwardSiarka">Dziękuję bardzo. Nie ma więcej pytać. Stwierdzam, że Komisja wysłuchała i przyjęła do wiadomości informację o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów ustawodawczych UE oraz projektów aktów przyjmowanych na podstawie art. 352 ust. 1 TFUE na posiedzeniu Rady ds. Środowiska w dniu 21 czerwca 2011 r. w związku z zasięgnięciem opinii Komisji w tych sprawach w trybie art. 11 ust. 1 ustawy. Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie pkt VI.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#EdwardSiarka">Przechodzimy do pkt VII – sprawy bieżące. Proszę bardzo, pan poseł Borys.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#PiotrBorys">Chcę poinformować, że wczoraj i dzisiaj gości w Warszawie Komisja Prawna PE. Odbyliśmy, przygotowujące polską prezydencję spotkania z ministrem sprawiedliwości, ze środowiskiem prawniczym oraz z sejmowa Komisją Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Konkluzja, w jednym zdaniu, bo nie chcę rozwijać tego tematu, jest taka, że musimy informować nie tylko Komisję do Spraw Unii Europejskiej, ale również wszystkie inne komisje merytoryczne w zakresie dokumentów, które powstają w Komisji Europejskiej i w PE. Także raporty własne, które zapowiadają pewne zmiany. Chodzi przede wszystkim o poprawienie przepływu informacji między PE a parlamentem krajowym. Myślę, że pan senator Kieres przekaże Komisji konkluzje w stosownym czasie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#EdwardSiarka">Dziękuję bardzo panu posłowi. W sprawach bieżących chcę poinformować, że w przyszłym tygodniu posiedzenia Komisji nie będzie. Dzisiaj prezydium zdecydowało, że w tygodniach niesejmowych posiedzenia Komisji do Spraw Unii Europejskiej będą się odbywały o godzinie 10.00, a nie o 11.00. Taka jest nasza decyzja, aby przyspieszyć obrady. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#EdwardSiarka">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>