text_structure.xml
25.3 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#KrzysztofLisek">Witam serdecznie. Otwieram wspólne posiedzenie Komisji: do Spraw Unii Europejskiej oraz Spraw Zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#KrzysztofLisek">Porządek dzienny obejmuje jeden punkt, a mianowicie przyjęcie uchwały w sprawie działań podejmowanych wobec posłów na Sejm Republiki Litewskiej posiadających Kartę Polaka.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#KrzysztofLisek">Witam serdecznie panią minister Grażynę Bernatowicz podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych wraz z towarzyszącymi osobami.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#KrzysztofLisek">Rozpoczniemy od wysłuchania pani minister. Proszę panią minister, aby zechciała pani poinformować członków Komisji o niesympatycznej sytuacji, jaka wyniknęła na Litwie w związku z przyjęciem przez dwóch posłów pochodzenia polskiego, narodowości polskiej Karty Polaka. Bardzo proszę, pani minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#GrażynaBernatowicz">Dziękuję bardzo. Panowie przewodniczący, panie i panowie posłowie!</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#GrażynaBernatowicz">Nie wiem, jak głęboka jest wiedza na temat tego, z czym mamy do czynienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#KrzysztofLisek">Pan poseł Gałażewski podpowiada mi, że nie ma żadnej wiedzy.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#GrażynaBernatowicz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#GrażynaBernatowicz">Postaram się naświetlić sprawę od początku.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#GrażynaBernatowicz">W wyniku październikowych wyborów do Sejmu Republiki Litewskiej posłami zostało trzech przedstawicieli polskiej mniejszości reprezentujących Akcję Wyborczą Polaków na Litwie. Dwaj z nich, panowie Waldemar Tomaszewski i Michał Mackiewicz, są posiadaczami Karty Polaka, którą osobiście wręczył im prezydent Kaczyński, bodajże w czerwcu tego roku w czasie swojej wizyty na Litwie. Fakt posiadania przez nowowybranych parlamentarzystów Karty Polaka wywołał dość duże wzburzenie i zapoczątkował podjęcie działań w parlamencie litewskim motywowanych poddawaniem w wątpliwość lojalności obu posłów w stosunku od państwa litewskiego. Jeden z litewskich posłów z partii konserwatywnej zażądał od Głównej Komisji Wyborczej, aby odebrać mandaty wymienionym posłom ze względu na fakt, że są posiadaczami Karty Polaka. Główna Komisja Wyborcza uznała, że nie czuje się kompetentna w tej sprawie i zwróciła się do Sejmu litewskiego, aby ten zasięgnął w tej sprawie opinii Sądu Konstytucyjnego. Chodziło o sporządzenie wykładni, czy posiadanie Karty Polaka jest jednoznaczne ze złożeniem przysięgi czy przyjęciem zobowiązań wobec państwa polskiego.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#GrażynaBernatowicz">Nie wiemy, jaka jest oficjalna ekspertyza Departamentu Prawnego Sejmu litewskiego, która już prawdopodobnie została przygotowana. Wiemy, że została ona zwrócona do tegoż departamentu z prośbą o uzupełnienie. Nie wiemy, czy ekspertyza spowoduje niekorzystne stanowisko Sejmu litewskiego wobec dwóch posłów z Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, czy też będzie miała charakter pozytywny. Drugą możliwość należy raczej poddać w wątpliwość. Tak raczej nie będzie. Pewne jest jedno, że Sejm litewski do tej pory nie podjął decyzji w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#GrażynaBernatowicz">Poprzedni minister spraw zagranicznych był zdania, że sprawa jest sztucznie rozdmuchiwana, że nie ma żadnej sprzeczności pomiędzy posiadaniem Karty Polaka a byciem lojalnym wobec państwa litewskiego. Musimy podkreślić, że stanowisko poprzedniego ministra spraw zagranicznych było pozytywne. Jakie jest stanowisko obecnego ministra – do tej pory nie wiemy.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#GrażynaBernatowicz">Sporządziliśmy stosowną analizę, czy w świetle przepisów litewskich, konstytucji litewskiej przyjęcie Karty Polaka ma jakikolwiek wpływ na kwestię lojalności wobec państwa litewskiego. Z ekspertyzy tej jednoznacznie wynika, że taki przypadek nie zachodzi. Jeśli państwo sobie życzą, mogę podać poszczególne elementy analizy, ale wydaje mi się, że w tej chwili nie jest to konieczne. Posiadanie Karty Polaka w żaden sposób nie koliduje z postanowieniami traktatu zawartego pomiędzy Polską a Litwą w 1994 roku. Jest w nim wyraźnie powiedziane, że osoby należące do mniejszości polskiej na Litwie mają prawo do zachowania i rozwijania swojej tożsamości narodowej, kulturowej, językowej, itp., bez jakiejkolwiek dyskryminacji. Z faktu tego nie mogą wypływać żadne negatywne następstwa.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#GrażynaBernatowicz">Badaliśmy też, czy jest to zgodne z wytycznymi Konwencji Ramowej Rady Europy o ochronie mniejszości narodowych. Wydaje się, że zarzuty wysuwane wobec posłów są niezgodne ze wspomnianą konwencją.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#GrażynaBernatowicz">Ustawa o Karcie Polaka wyraźnie stanowi, że nie tworzy się żadnego stosunku lojalności z państwem polskim, a jedynie potwierdza się więź z naszym państwem. Posiadacze Karty Polaka nie stają się automatycznie obywatelami państwa polskiego wraz ze wszystkimi przywilejami wypływającymi z owego faktu.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#GrażynaBernatowicz">Krótko mówiąc, nie znamy opinii Sejmu litewskiego w tej sprawie. Możemy spodziewać się, że będzie ona negatywna w stosunku do obu posłów.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#GrażynaBernatowicz">Chciałabym podkreślić, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych przeprowadzało wiele związanych z tym akcji. Interweniowaliśmy i poprzez Konsulat Generalny, i poprzez osobę pana ambasadora Skolimowskiego, i przez rozmowę pana ministra Kremera z ambasadorem Republiki Litewskiej w Warszawie. Właściwie wyczerpaliśmy wszystkie możliwości leżące w gestii organu administracji państwowej. Wszędzie zademonstrowaliśmy nasze niezadowolenie z zaistniałego faktu.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#GrażynaBernatowicz">Należy podkreślić, że wpływa to bardzo negatywnie na samopoczucie całej mniejszości polskiej na Litwie, która uważa, że stosuje się jawną dyskryminację wobec Polaków, którzy tam zamieszkują.</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#GrażynaBernatowicz">Jeśli panowie przewodniczący pozwolą, na tym zakończę swoją wypowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję serdecznie, pani minister.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#KrzysztofLisek">Chciałbym poinformować panie posłanki i panów posłów, że w dniu wczorajszym zostaliśmy zaproszeni na spotkanie o charakterze konsultacyjnym do Ministerstwa Spraw Zagranicznych. W części spotkania wziął udział pan minister Sikorski, w pozostałej części – pan minister Borkowski, pani minister Bernatowicz i towarzyszący im dyrektorzy departamentów. Ze strony parlamentu zostali zaproszeni przewodniczący sejmowych i senackich Komisji: Spraw Zagranicznych, do Spraw Unii Europejskiej oraz Łączności z Polakami za Granicą. W trakcie spotkania kierownictwo Ministerstwa Spraw Zagranicznych zwróciło się do nas z propozycją, abyśmy podjęli działania parlamentarne w tym zakresie. Nie od razu trzeba wysyłać noty, odwoływać ambasadorów, itp. Dobrze by było, gdyby właściwe komisje parlamentarne zajęły w tej sprawie stanowisko. Myślę, że państwo uznają stanowisko, które proponujemy, za wyważone i delikatne. Dobrze by było, abyśmy kolegom z parlamentu litewskiego zwrócili uwagę, po pierwsze, na niestosowność zachowań, po drugie, na zawód, jaki nas spotkał, i rozżalenie, pomimo wszystkich sojuszy łączących Polskę i Litwę, współpracy, wspólnych interesów, wspólnego stanowiska w wielu sprawach na forum Unii Europejskiej czy innych organizacji międzynarodowych.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#KrzysztofLisek">Propozycję, którą państwo mają przed sobą, przed południem przyjęły komisje senackie. Wiem, że mogą być dziesiątki wniosków w sprawie zmiany akcentów, wniesienia poprawek. Apeluję jednak, abyśmy w finale dzisiejszego posiedzenia przyjęli stanowisko bez poprawek. Chodzi o to, aby stanowisko Sejmu i Senatu było jednobrzmiące.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#KrzysztofLisek">Zanim przejdziemy do przyjęcia uchwały, chciałbym zapytać, czy ktoś z pań i panów posłów ma uwagi lub pytania, na które moglibyśmy my lub pani minister odpowiedzieć.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#KrzysztofLisek">Pierwszy zgłosił się pan poseł Tomaka.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JanTomaka">Dziękuję, panie przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#JanTomaka">Nie chcę zabierać głosu w sprawie konkretnych zapisów. Mam pytanie do pani minister. Razem z Litwą jesteśmy w tym samym gronie państw należących do Unii Europejskiej. Czy w tym kontekście nasze Ministerstwo Spraw Zagranicznych przewiduje jakieś działania, zakładając, że decyzja w sprawie mandatów Polaków będących posłami na Sejm litewski będzie negatywna?</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#JanTomaka">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#KrzysztofLisek">Proponuję taką formułę, aby pani minister udzielała odpowiedzi po trzech pytaniach.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#KrzysztofLisek">Pan poseł Gałażewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#AndrzejGałażewski">Czy istnieje podział, szczególnie wśród konserwatystów, na tych, którzy rozpoczęli akcję, i na tych, którzy od tego się odcinają?</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#AndrzejGałażewski">Po drugie, czy poseł, który wniósł protest, powołuje się na konkretne postanowienia Karty Polaka, czy na sam fakt jej posiadania?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję bardzo. Trzecie pytanie w tej turze zada pan poseł Karol Karski.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#KarolKarski">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#KarolKarski">Pani minister, mam pytanie. Jak rozumiem, obawy ze strony parlamentarzystów litewskich powstają zasadniczo w odniesieniu do lojalności wobec innego państwa, mówiąc po imieniu, w odniesieniu do Rosji. Generalnie, w państwach bałtyckich występują tego typu obawy.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#KarolKarski">Jak już podkreślali moi koledzy, razem z Litwą jesteśmy członkami Unii Europejskiej, czegoś bardziej ścisłego niż jakikolwiek sojusz polityczny czy gospodarczy. Jesteśmy członkami jednolitej struktury, która posiada jednolite obywatelstwo. Zarówno my, jak i Litwini, jesteśmy obywatelami Unii Europejskiej. Zgodnie ze standardami UE, żaden jej obywatel nie może być dyskryminowany, w żaden sposób nie może być rozróżniany jego status.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#KarolKarski">Jednocześnie Karta Polaka nie stanowi instytucji, która nakłada na kogokolwiek obowiązek jakiejkolwiek lojalności wobec państwa polskiego. Gdyby nawet przyjąć, że niektórzy obywatele litewscy obok obywatelstwa litewskiego posiadaliby też obywatelstwo polskie, w ramach standardów obowiązujących w Unii Europejskiej nie powinni być w jakikolwiek sposób dyskryminowani.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#KarolKarski">Oczywiście, jesteśmy na początku drogi. Nie wiemy, jak zakończą się działania, które w obecnej fazie mogą nieco niepokoić. Czy w przypadku, gdyby doszło do podważenia podstawowych praw obywatelskich obywateli Republiki Litewskiej narodowości polskiej, będących obywatelami Unii Europejskiej, Ministerstwo Spraw Zagranicznych przewiduje podjęcie jakichkolwiek działań, które miałyby zaktywizować Unię Europejską po to, aby Litwa, państwo członkowskie tejże Unii, przestrzegało standardów obowiązujących w demokratycznej rodzinie państw?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#KrzysztofLisek">Zanim oddam głos pani minister, chciałbym powiedzieć – nie mam przed sobą ustawy o Karcie Polaka; nie wiem, czy pani minister ją ma – że ustawa ta nie zawiera przepisu dotyczącego zobowiązania posiadacza Karty Polaka do lojalności wobec państwa polskiego. Zawiera natomiast przepis odwrotny, na który powołują się prawnicy Sejmu litewskiego. Karta Polaka może być odebrana osobie, wobec której są wątpliwości co do jej lojalności wobec państwa polskiego. Nie przytaczam dosłownego cytatu, ale taki mniej więcej jest sens przepisu. Stanowi to podstawę wysuwanych zarzutów.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#KrzysztofLisek">Bardzo proszę, pani minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#GrażynaBernatowicz">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie!</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#GrażynaBernatowicz">Pierwsze i trzecie pytanie mają ze sobą coś wspólnego. Chodziło o to, czy planujemy podjęcie jakichkolwiek działań na forum Unii Europejskiej. Nasze działania muszą się od czegoś zacząć. Potem będzie następowała stopniowa eskalacja w zależności od tego, co znajdziemy w ekspertyzie sejmowej. Ciągle mam nadzieję, że do tego stopnia będzie wyważona, że całą sytuację będzie można załagodzić i uznać za niebyłą. Nie spodziewam się, że ekspertyza będzie korzystna dla panów posłów.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#GrażynaBernatowicz">Wspólna uchwała komisji sejmowych i senackich byłaby jakimś kolejnym gestem zmierzającym do naświetlenia sprawy w ten sposób, że wzywamy stronę litewską do opamiętania się. Można myśleć o kolejnych krokach. Teraz Litwini są zajęci budżetem, który im bardzo słabo wychodzi wobec kryzysu gospodarczego, jaki mamy w całej Europie. Nawet w łonie samej koalicji rządowej budżet wzbudza poważne emocje. Obecnie nie jest najlepszy moment. Dobrze by było, gdyby na początku roku do Sejmu litewskiego udała się polska delegacja parlamentarna w celu przedstawienia argumentów oraz ekspertyz strony polskiej. Zresztą ekspertyzy te są tam znane. Niemniej stanowiłoby to umocnienie wszystkich podejmowanych przez nas wysiłków.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#GrażynaBernatowicz">Oczywiście, można podjąć sprawę na forum Unii Europejskiej, ale, według mnie, powinna być to ostateczność. W końcu Litwini są naszym sąsiadem. Jest to nasz sojusznik i w Unii Europejskiej, i w NATO. Jest wiele spraw, które nas łączy. Nie mówię już o mniejszości, która się tam znajduje. Doprowadzenie do tak wysokiego „c” w naszych stosunkach może niekorzystnie wpłynąć na całe środowisko międzynarodowe w tej części Europy, gdzie znajduje się Litwa i gdzie się z nią stykamy.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#GrażynaBernatowicz">Można podnieść sprawę na forum Unii Europejskiej, tyle, że trzeba pamiętać, iż Unia generalnie dość niechętnie patrzy na przyznawanie jakichkolwiek przywilejów mniejszościom narodowym. Kiedy rozpatrzymy się we wszystkich krajach unijnych, okaże się, że każdy ma jakieś kłopoty z mniejszością narodową. Są to kłopoty znacznie bardziej poważne niż te, jakie do tej pory mieliśmy z naszą mniejszością na Litwie. Istnieje jeszcze możliwość podniesienia sprawy na forum Rady Europy, a także możliwość zademonstrowania naszego zdziwienia tym, co się dzieje, na wyższym poziomie kontaktów międzyrządowych. Na ten moment zasadniczą rolę przywiązywałabym do tego, co mogą zrobić parlament, posłowie, Polsko-Litewskie Zgromadzenie Parlamentarne, Marszałkowie Sejmu i Senatu.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#GrażynaBernatowicz">Czy istnieje podział wśród konserwatystów? Właściwie jest to akcja jedno lub dwuosobowa. Jej głównym aktorem po stronie litewskiej jest eurodeputowany Landsbergis, który darzy Polskę jakimiś specjalnymi uczuciami. Drugim aktorem jest pan poseł Songaila, który rozpoczął całą awanturę. Parlament, jako taki, czuje się zobligowany do rozpatrzenia wszystkich skarg, które panowie posłowie wnieśli na jego forum.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#GrażynaBernatowicz">Które przepisy budzą największe zastrzeżenia? Jest cytowane jedno zdanie, nie wiem, czy zgodne z Kartą Polaka, a mianowicie, dotyczące niedziałania na szkodę państwa polskiego. Niedziałanie na szkodę państwa polskiego w sytuacji konfliktu interesów może skutkować tym, że posiadacze Karty będą działali na szkodę państwa litewskiego. Jak się wszyscy domyślamy, jeśli chce się znaleźć argumenty popierające dziwną skądinąd akcję, zawsze znajdzie się przepisy prawne, które stanowią o Karcie Polaka.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję bardzo, pani minister.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#KrzysztofLisek">Czy są dalsze pytania ze strony pań i panów posłów? Pan poseł Grzyb. Bardzo proszę, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#AndrzejGrzyb">Proszę państwa, po zapoznaniu się w dniu wczorajszym ze stanowiskami prezentowanymi przez państwo ministrów, jak też w kontekście dotychczasowych działań, uważam, że w czasie, kiedy parlament litewski jest jeszcze po powołaniu nowego rządu zaprzątnięty debatą budżetową i nie ma czasu zająć się sprawami związanymi z opinią prawną – nie skierował jej jeszcze do Sądu Konstytucyjnego – byłoby dobrze, aby komisje, zarówno sejmowe, jak i senackie, przyjęły jednobrzmiące stanowisko. Chodzi o to, aby tym sposobem podkreślić, że sprawa budzi bardzo duże zaniepokojenie po stronie polskiej, że nie jest to już tylko wewnętrzna sprawa parlamentu litewskiego, że nie jest to już tylko akcja posła Landsbergisa oraz posła Songaili. Sądzę, że w konsekwencji bardzo grzeczne, powściągliwe stanowisko wskaże jednak, że z największym zaniepokojeniem obserwujemy to, co się dzieje.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#AndrzejGrzyb">Treść uchwały była przedmiotem kilkakrotnego oglądu oraz konsultacji z rządem. Ministerstwo Spraw Zagranicznych oczekuje, że parlament wypowie się w tej sprawie. Wnoszę, aby nasze Komisje przyjęły omawianą uchwałę.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję bardzo panu przewodniczącemu. Apeluję do państwa, abyśmy także ze względu na późną porę przyjęli stanowisko.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#KrzysztofLisek">Mam jedną uwagę natury technicznej. Proponuję, aby w nagłówku wpisać „Stanowisko Komisji Spraw Zagranicznych i Komisji do Spraw Unii Europejskiej”.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#KrzysztofLisek">Pan poseł Karski, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#KarolKarski">Chciałbym powiedzieć o jeszcze jednej rzeczy. Pytałem o dalsze możliwe kroki. Moją intencją nie jest jakiekolwiek dalsze nadmierne eskalowanie sprawy. W świetle informacji przedstawionej przez panią minister odbieram to w ten sposób, że na Litwie, podobnie jak w Polsce i innych państwach, mniej więcej jeszcze pół roku temu nie słyszeliśmy o żadnej aktywności eurodeputowanych. Zbliża się kluczowa data w życiu eurodeputowanych, a mianowicie czerwiec 2009 roku. Wszelkie nadmierne eskalowanie sprawy stanowi prezent dla tych, którzy ją wywołali. Absolutnie proszę nie traktować moich słów jako pretekstu do dalszego eskalowania sprawy. Chodzi o to, abyśmy postępowali w sposób adekwatny, czyli taki, jak w tej chwili.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#KarolKarski">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#KrzysztofLisek">Po państwa twarzach widzę, że wyrażacie państwo zgodę na przyjęcie stanowiska Komisji.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#KrzysztofLisek">Bardzo proszę, Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#WojciechMiller">Wojciech Miller, Biuro Legislacyjne.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#WojciechMiller">Panie przewodniczący, Wysokie Komisje!</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#WojciechMiller">Pan przewodniczący odniósł się już do kwestii zmiany tytułu przedłożenia. Chciałbym zwrócić uwagę, że Regulamin Sejmu przewiduje zamknięty katalog form, w jakich komisja może podejmować decyzje. Przepis art. 158 ust. 1 wskazuje, że komisja uchwala dezyderaty, opinie, sprawozdania, a także projekty uchwał, rezolucji, apeli, oświadczeń i deklaracji Sejmu. Nie przewiduje się formy stanowiska dla decyzji komisji. Wydaje się, że w tym przypadku najbardziej adekwatna byłaby forma opinii. Zgodnie z art. 160 Regulaminu Sejmu, opinia zawiera stanowisko w określonej sprawie. Opinia nie musi mieć adresata. Wydaje się, że w tym przypadku forma ta byłaby najwłaściwsza.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#KrzysztofLisek">Pan przewodniczący Andrzej Grzyb.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejGrzyb">Proszę państwa, dla adresatów, odbiorców w Sejmie litewskim byłoby dziwne, gdyby nasze Komisje wyemitowały opinię. Nie wiedzą oni, jaka jest definicja opinii w polskim Regulaminie Sejmu. Skoro w tymże regulaminie znajduje się stwierdzenie, że opinia jest stanowiskiem, wydaje się, że nie będzie nadmiernym przekroczeniem regulaminu, jeśli nazwiemy omawiany dokument stanowiskiem. De facto można go rozumieć jako opinię naszych Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#KrzysztofLisek">Przychylam się do stanowiska pana przewodniczącego Grzyba.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#KrzysztofLisek">Głos chciał zabrać pan przewodniczący Karski. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#KarolKarski">Proponuję, abyśmy nie zmiękczali formy, w której wyrażamy nasze stanowisko. Opinia jest czymś uplasowanym poniżej, jest to coś niewiążącego nawet dla podmiotu, który ją wyraża. Z pewnością nie naruszymy Regulaminu Sejmu, przyjmując stanowisko. Abstrahując od treści Regulaminu Sejmu, chciałbym przypomnieć, że każda decyzja, każdy akt woli organu kolegialnego jest uchwałą. Niezależnie od tego, jak zostanie to nazwane w Regulaminie Sejmu, zawsze będzie to uchwała. W związku z tym, moim zdaniem, równie uprawnione jest nazwanie tego uchwałą, jak też stanowiskiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#KrzysztofLisek">Proponujemy, aby nazwać to stanowiskiem. Mam nadzieję, że Biuro Legislacyjne nie postawi nas przez Trybunałem Stanu.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#KrzysztofLisek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem proponowanej treści stanowiska obu Komisji? Dziękuję bardzo. Kto jest przeciw? Nie widzę. Kto wstrzymał się od głosu? Nie widzę. Dziękuję państwu serdecznie.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#KrzysztofLisek">Bardzo proszę, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#AnnaZalewska">Panie przewodniczący, szanowni państwo!</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#AnnaZalewska">Zajmę państwu czas przez trzydzieści sekund. Wykorzystując niezwykłą, rzadką sytuację, że spotykamy się razem i podejmujemy ważne decyzje, mam prośbę do Prezydiów obu Komisji, aby rozważyły możliwość podjęcia podobnej uchwały w sprawie rodzin polsko-niemieckich, sytuacji ich dzieci po rozwodzie. Sprawa nabrzmiewa od kilku lat, a, tak naprawdę, została nagłośniona w ostatnich tygodniach. Myślę, że nie ma potrzeby bardzo ostro występować. Trzeba jednak pomału zacząć o tym mówić. Wiele rodzin zgłasza się z podobnymi problemami do biur poselskich.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#AnnaZalewska">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#KrzysztofLisek">Pani poseł i wszystkim państwu chciałbym przekazać informację, że problemem tym właśnie dzisiaj zajmowały się na wspólnym posiedzeniu Komisje Spraw Zagranicznych oraz Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Zastanowimy się jeszcze, które komisje powinny w tej sprawie podjąć uchwałę, zająć stanowisko lub przyjąć dezyderat.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję serdecznie. Zamykam posiedzenie Komisji. Życzę wszystkim państwu Wesołych Świąt i wszystkiego dobrego w Nowym Roku.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>