text_structure.xml
71.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#AndrzejGrzyb">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji: do Spraw Unii Europejskiej i Spraw Zagranicznych. Witam serdecznie wszystkich obecnych członków Komisji, panie i panów posłów, przedstawicieli innych komisji sejmowych, posłów do Parlamentu Europejskiego. Witam serdecznie panie i panów ministrów oraz towarzyszące im osoby. Witam serdecznie przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#AndrzejGrzyb">W naszym wspólnym imieniu, witam dzisiejszego naszego dostojnego gościa, jego ekscelencję, ambasadora Francji, pana François Barry Delongchamps oraz towarzyszące panu ambasadorowi osoby.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#AndrzejGrzyb">Witam również serdecznie korpus dyplomatyczny, który jest obecny na naszym wspólnym posiedzeniu. To jest już kolejne spotkanie z udziałem państwa. Jest nam bardzo miło, że możemy ekscelencję państwa ambasadorów gościć na wspólnych posiedzeniach, w których między innymi dokonuje się prezentacji założeń oraz priorytetów prezydencji.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#AndrzejGrzyb">Porządek obrad został członkom Komisji dostarczony. Czy może macie państwo do niego uwagi? Nie widzę zgłoszeń, zatem stwierdzam, że porządek został przez połączone Komisje przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#AndrzejGrzyb">Przystępujemy do jego realizacji, dziękując jeszcze raz panu ambasadorowi za przyjęcie zaproszenia. Chciałbym zaprosić pana ambasadora do zabrania głosu, nie przedłużając już tej fazy wstępnej posiedzenia naszych Komisji i prosić o przedstawienie priorytetów francuskiej prezydencji, która rozpoczęła się 1 lipca br.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#AndrzejGrzyb">Chciałbym, ze względu na prezentację, zapowiedzieć, że pan ambasador na czas tej prezentacji zmieni miejsce, żeby było łatwiej to prezentować. My również to uczynimy, abyśmy mogli w sposób dogodny obserwować przedstawioną informację przez pana ambasadora.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Panie przewodniczący, panowie ministrowie, panie i panowie posłowie, panie i panowie ambasadorowie, drodzy koledzy, drodzy przyjaciele!</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Chciałbym przede wszystkim podziękować sejmowej Komisji do Spraw Unii Europejskiej, że umożliwiła mi zaprezentowanie państwu podstawowych kierunków programu prezydencji francuskiej w Radzie Unii Europejskiej. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogłem to przygotować. Program prezydencji przygotowałem również po polsku, który został wśród państwa rozdystrybuowany. Jest to program trio, opracowany z Czechami i ze Szwecją na najbliższe 18 miesięcy. Strona internetowa prezydencji, która się nazywa www.eu2008.fr, prezentuje na bieżąco wszystkie dokumenty referencyjne, wzorcowe, w trzech językach. To było zgodne z naszą wolą, aby promować różnorodność językową, lingwistyczną w Unii Europejskiej. Celem zdefiniowania programu prezydencji było odpowiedzenie na główne troski, które dręczą europejskich obywateli. W szczególności dotyczy to czterech priorytetów: energii i klimatu, kwestii związanych z migracją, rolnictwa, bezpieczeństwa i obronności. Poza tymi czterema głównymi kierunkami prezydencja chce, oczywiście, rozwijać się we wszystkich pozostałych ważnych sektorach, w których działa Unia, w takich jak kwestie ekonomiczne, finansowe, społeczne i kulturalne.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Jeżeli państwo chcą, to może zmienią miejsce, ja też zresztą teraz się przesiądę, żebyśmy mogli wygodnie prześledzić tę prezentację.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#FrançoisBarryDelongchamps">W programie pracy przedstawione są priorytety prezydencji francuskiej, którą państwo dostali i mają przed sobą. Oczywiście program prezydencji wpisuje się w pewną ciągłość prac prowadzonych do tej pory przez prezydencję słoweńską. Również będą to prace kontynuowane przez Czechów i przez Szwedów. Są tu uwzględnione też programy prac, przygotowane przez Komisję Europejską na 2008 r. i różne inne dokumenty. Wracam jeszcze do kwestii językowej, ponieważ ten dokument jest przygotowany też po polsku, tak jak inne dokumenty wzorcowe. Tak jak powiedziałem, wszystko to można zobaczyć na stronie internetowej prezydencji. Jest ona również w języku polskim.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Jeżeli chodzi o Traktat Lizboński, to prezydencja francuska wprowadzi w życie wnioski Komisji, by kontynuować proces ratyfikacji. Rada Europejska zdecydowała się w czasie spotkania w październiku 2008 r. na stworzenie takiej nowej grupy, która zajmie się właśnie opracowaniem wdrażania Traktatu. Chodzi o to, by dojść do pewnych konkretnych wniosków, w różnych ważnych dla obywateli dziedzinach.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Powiem, jakie są perspektywy na drugie półrocze 2008 r. Prezydencja francuska Unii wpisuje się w taki dosyć niepewny kontekst międzynarodowy, jaki w tej chwili zaistniał. Jeżeli chodzi o kwestie międzynarodowe, to sytuacja ekonomiczna na rynku międzynarodowym niestety związana jest z istniejącym kryzysem, który trudno jest ciągle jeszcze opanować. Poza tym mamy utrzymujące się kryzysy na przykład w Iraku, czy w Afganistanie. Pojawiają się nowe czynniki, które przybrały na sile, tak jak to ma miejsce w Libanie, w Tybecie, w Zimbabwe, w Sudanie; kryzysy humanitarne, które też są poważne, tak jak w Chinach, czy w Birmie. Wreszcie w każdej chwili może się zdarzyć, że będziemy musieli zmierzyć się z katastrofami naturalnymi, oczywiście, mówimy tutaj o trzęsieniach ziemi, o różnych nieprzewidzianych sytuacjach, związanych między innymi na przykład z zagrożeniem terrorystycznym.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Jeżeli chodzi o kontekst europejski, to Europa w tej chwili znalazła się w nowej sytuacji po odrzuceniu przez Irlandczyków Traktatu Lizbońskiego. To „nie” irlandzkie jest pewną rzeczywistością polityczną, co oznacza, że Traktat Lizboński istnieje, został podpisany przez 27 państw i ważne jest, żeby 27 państw teraz się wypowiedziało na ten temat. W tej chwili 21 państw zatwierdziło ten Traktat, jedno państwo odrzuciło i dobrze by było, żeby 6 pozostałych państw wypowiedziało się na ten temat. Wnioski Rady Europejskiej z 19 i 20 czerwca są bardzo jasne w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Prezydencja francuska zamierza aktywnie pracować na rzecz kontynuacji ratyfikacji Traktatu, tak, aby utrzymać wszystkie możliwości, które pozwolą na wprowadzenie tego Traktatu 1 stycznia 2009 r. Oczywiście, przede wszystkim najpierw musimy zostawić czas władzom irlandzkim na przeanalizowanie sytuacji jaka zaistniała i na zaproponowanie jakichś rozwiązań. Prezydent Francji Sarkozy pojedzie w najbliższym czasie do Irlandii.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Jeżeli chodzi o kwestie merytoryczne, to musimy wysłuchać tego, co chcieli przekazać nam obywatele irlandzcy, którzy podzielili się z nami swoimi niepokojami dotyczącymi Europy. Musimy znaleźć taką odpowiedź, która będzie odpowiadała tej sytuacji. To będzie główne zadanie prezydencji francuskiej. Oczywiście, liczmy na pomoc i wsparcie wszystkich naszych partnerów tak, abyśmy mogli osiągnąć sukces w tej kwestii. We wszystkich tych sprawach ważna jest jedność 27 państw i kontynuowanie rozpoczętych prac. To są rzeczy o kapitalnym znaczeniu.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Parlament Europejski i Komisja niedługo zakończą swoją kadencję. W czerwcu 2009 r. czekają nas wybory i potem w październiku 2009 r. pojawi się nowy skład Komisji. Oznacza to, że czeka nas bardzo napięty kalendarz legislacyjny. Pojawi się bardzo dużo różnych dokumentów, które będzie trzeba przyjąć, więcej niż w normalnym okresie. Dlatego czeka nas naprawdę bardzo duża praca kolektywna, aby to wszystko nam się udało.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Prezydencja francuska chce również rozpocząć prace grupy refleksyjnej na temat przyszłości Unii w horyzoncie 2020–30 roku. Tak jak państwo wiedzą, wnioski takie powinny być oddane do 2010 roku. Jest to istotne zadanie i to zadanie powinno nam pozwolić na zastanowienie się, jak będzie wyglądać przyszłość Europy; na podjęcie z sukcesem tych wyzwań, które przed nami stoją.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Teraz chciałbym powiedzieć parę słów o programie Rady na najbliższe 18 miesięcy. Wspólnym celem Francji, Czechów i Szwecji jest kontynuowanie prac podjętych przez Radę w tym bardzo ważnym momencie. Po wyborach europejskich będą nowe składy ciał europejskich i oczywiście musimy uwzględnić wynik referendum w Irlandii.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Program trzech prezydencji, o którym mówiłem na początku, został przyjęty w czasie Rady ds. Ogólnych, 16 czerwca. Ostateczny program został opracowany z uwzględnieniem wyników Rady z 19 i 20 czerwca. Ten dokument zawiera ramy strategiczne, które zostały opracowane wspólnie przez trzy kolejne prezydencje. Zawiera listę priorytetów dla każdej dziedziny działalności i wreszcie szczegółowy program, który obejmuje różne kwestie. Będą one stanowiły obszar naszych działań od 1 lipca 2008 r., przez 18 miesięcy. Szczegółowy program obejmuje 17 rozdziałów. Chciałbym bardzo szybko przedstawić główne kwestie, które są w nim zawarte.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Chodzi o ponowne oszacowanie wydatków i wpływów Unii, o zmiany klimatyczne, o zapewnienie zaopatrzenia dostaw energii tak, aby były one pewne, trwałe i bezpieczne dla środowiska, wdrożenie Strategii Lizbońskiej na rzecz wzrostu i zatrudnienia, promowanie konkurencyjności Unii, zrównoważony rozwój, sprawy związane ze wspólną polityką rolną, bilans zdrowotny wspólnej polityki rolnej, dalsze wdrażanie przestrzeni bezpieczeństwa sprawiedliwości i wolności, rozszerzenie Unii Europejskiej, sprawy Bałkanów Zachodnich, relacje Unii z krajami na południowych i wschodnich granicach Unii, relacje z Afryką, Strategia Europejska w zakresie bezpieczeństwa i wreszcie realizacja celów na rzecz rozwoju.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Wracam teraz do programu prac prezydencji francuskiej. Tak jak państwo wiedzą, są cztery główne priorytety na ten drugi semestr, a mianowicie, kwestie energetyczne i klimatyczne, migracja, wzmocnienie bezpieczeństwa europejskiego i sprawy rolne.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Chciałbym zacząć od pakietu energetyczno-klimatycznego. Prezydencja francuska stawia sobie za cel doprowadzenie do porozumienia politycznego w zakresie pakietu klimatyczno-energetycznego tak, abyśmy mogli wziąć pod uwagę efekty ocieplenia klimatycznego i obniżenie o 20% emisji dwutlenku węgla do 2020 roku, jak również kontynuowanie prac nad wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii. To jest podstawowy element, który chcemy osiągnąć dla wzmocnienia roli Europy w negocjacjach międzynarodowych dotyczących klimatu. Mówię tutaj też o konferencji w Kopenhadze w 2009 r. Oczywiście, myślimy również o konferencji w Poznaniu, która odbędzie się w 2008 r., gdzie będziemy bardzo aktynie działać.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Kwestia ceny energii, oczywiście, też będzie jednym z naszych głównych działań. Przy czym nie może to prowadzić do zmniejszenia naszej konkurencyjności.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Poza pakietem klimatyczno-energetycznym Francja też chce w czasie swojej prezydencji przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa energetycznego w Europie, poprzez lepszą kontrolę użytkowania energii, lepsze wykorzystanie przestrzeni europejskiej w sposób solidarny, jednolity i również wzmocnienie zewnętrznej polityki europejskiej w zakresie energii. W ten sposób Unia będzie mogła lepiej zapewnić swoje bezpieczeństwo energetyczne, zarówno w krótkim, jak i w długim terminie. Oznacza to, że musimy działać w sposób solidarny między państwami, w ramach Unii i również w sposób odpowiedzialny dla każdego z nas.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Teraz chciałbym przejść do kwestii migracji. To jest drugi priorytet; chodzi o kolejny, konkretny projekt polityczny. Francja proponuje przyjęcie Paktu europejskiego dotyczącego migracji i azylu, obejmującego kraje członkowskie, instytucje europejskie oparte na wspólnych wytycznych tak, aby właściwie organizować migrację na tle ekonomicznym; koordynować zwalczanie nielegalnych migracji, kontrolę granic, a także koordynować naszą politykę azylową i wreszcie zdefiniować politykę współpracy z krajami pochodzenia migrantów. W Cannes 3 i 4 lipca odbyło się spotkanie dotyczące tej inicjatywy.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Jeżeli chodzi o obronność Europy, to naszym zdaniem trzeba podchodzić do tego w sposób konkretny i odpowiedzialny. Nie można ignorować faktu, że od 2003 r. Europa stoi wobec nowych zagrożeń. Wskazuję na ten rok, ponieważ wtedy przyjęto koncepcję europejską polityki bezpieczeństwa. Chodzi tutaj również o rozprzestrzenianie broni masowego rażenia. Francja pragnie wzmocnić europejską strategię w polityce obrony tak, aby ją odnowić, lepiej zdefiniować politykę obrony i bezpieczeństwa Europy oraz NATO. Chodzi o to, aby Unia była wyposażona we właściwe środki przeciwdziałania wobec kryzysów i zagrożeń. Potrzebne są nowe zdolności wojskowe, odpowiednie środki planistyczne; zwłaszcza, aby zapobiec temu co zdarzyło się w tym roku, kiedy to od decyzji ministrów do wdrożenia naszej operacji w Czadzie minęło wiele tygodni, a nawet miesięcy. A zatem trzeba również zapewnić lepszą koordynację, lepszą wymianę poglądów i decyzji pomiędzy Unią i NATO.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Przejdę teraz do polityki rolnej w Europie. Prezydencja francuska pragnie w konkretny sposób zakończyć realizację przeglądu polityki rolnej, jak i jej stanu. Obecnie chcemy się skupić na rozważaniach dotyczących przyszłości wspólnej polityki rolnej, tak aby były to rozwiązania nowoczesne, nastawione na przyszłość, zapewniające spełnienie potrzeb konsumentów w Europie, przy równoczesnej odpowiedniej strukturyzacji rozwoju regionalnego, faworyzowaniu zrównoważonej produkcji, uproszczeniu mechanizmów pomocy dla rolników i stabilizacji rynku poprzez sterowanie czynnikami ryzyka, które obejmują ryzyko klimatyczne i zdrowotne, ryzyko natury sanitarnej. Inne wyniki, które chcielibyśmy osiągnąć za naszej prezydencji, trzy zasługują na wyróżnienie.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Sprawy wewnętrzne; prezydencja francuska szczególną wagę przyjmuje do kwestii polityki gospodarczej w ramach mapy drogowej dla poprawy stabilizacji finansowej, przyjętej na Radzie Ministrów Gospodarki i Finansów – ECOFIN – z października 2007 r. Poza tym bierzemy pod uwagę aktualizację programu socjalnego, agendy socjalnej, a zwłaszcza z wykorzystaniem tzw. flexsecurity, czyli elastycznego regulowania warunków pracy tak, żeby zapewnić mobilność zawodową młodzieży; aby ich pozycja społeczna i kształcenie obejmowało również możliwość półrocznych staży, czy nauki za granicą tak, by właściwie kształtować naszą młodzież.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Stosunki z krajami trzecimi; przewidujemy około 10 szczytów, w związku z procesem Barcelony, czyli Unii Śródziemnomorskiej, 13 lipca w Paryżu, z udziałem szeregu krajów nowo rozwijających się, spotkanie na szczeblu ministrów spraw zagranicznych i ponad 200 spotkań ekspertów na ten temat.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Na koniec nie mogę pominąć kwestii poszerzenia Unii. Prezydencja francuska będzie kontynuować toczące się procesy negocjacji. Opierając się na Traktacie z Nicei, Unia nie będzie zdolna przyjąć nowych członków, dlatego możemy o tym myśleć tylko przyszłościowo. Dlatego w kontekście poszerzenia, wraz z naszymi partnerami aspirującymi do Unii, będziemy apelować o przyjęcie Traktatu Lizbońskiego.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Chciałbym wskazać również na rolę Unii w służbie obywateli za francuskiej prezydencji. Otóż, prezydencja francuska pragnie mówić o Europie do obywateli, pobudzać w nich zainteresowanie, orientację w bogactwie Unii i korzyściach, jakie może ona zaoferować. We Francji mówi się o społeczeństwie obywatelskim w służbie prezydencji. Obejmuje to stowarzyszenia europejskie, organizacje pozarządowe itd. Otóż w czasie prezydencji francuskiej w październiku w Nantes odbędzie się spotkanie zatytułowane „Nowe pokolenia wobec Unii Europejskiej w ramach społeczeństwa obywatelskiego”. Będzie to szereg imprez w ramach, których będziemy przyjmować obywateli wszystkich krajów członkowskich.</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Przewidujemy także europejskie spotkania kulturalne – sezon kulturalny – zwłaszcza we Francji w ciągu tego półrocza, z udziałem przedstawicieli pozostałych 26 państw członkowskich. Przewidujemy promieniowanie tą inicjatywą na inne kraje.</u>
<u xml:id="u-2.26" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Chcemy promować inicjatywy ekologiczne, czy wpisane niejako ekologicznie w ducha naszego czasu.</u>
<u xml:id="u-2.27" who="#FrançoisBarryDelongchamps">O tych wszystkich wydarzeniach, które planujemy, można się dowiedzieć ze strony prezydencji, której adres już podawałem, czyli www.ue2008.fr.</u>
<u xml:id="u-2.28" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Dziękuję panu przewodniczącemu. Oczywiście, jestem do dyspozycji, jeżeli chodzi o ewentualne pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#AndrzejGrzyb">Dziękuję panu ambasadorowi z przedstawioną prezentację oraz komentarz do priorytetów zarówno okresu 18 miesięcy prezydencji trzech państw, które kolejno, łącznie z Francją, będą tę prezydencję tworzyły oraz priorytetów francuskiej prezydencji.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#AndrzejGrzyb">Otwieram dyskusję. Od tej chwili przyjmuję zgłoszenia. Do głosu zapisali się: pani poseł Danuta Jazłowiecka, pan poseł Andrzej Gałażewski, pan poseł Tadeusz Iwiński i pan poseł Andrzej Ćwierz. Kolejno będę zapisywał chętnych do dyskusji.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#AndrzejGrzyb">Mam propozycję, aby po trzech wypowiedziach udzielić głosu panu ambasadorowi, by łatwiej można było na bieżąco reagować na podniesione problemy przez państwa. Później byłaby kolejna runda wypowiedzi, komentarzy oraz pytań. Zapraszam więc do wypowiedzi panią poseł Danutę Jazłowiecką.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#DanutaJazłowiecka">Panie ambasadorze, bardzo dziękujemy za prezentację bardzo imponującego programu prezydencji francuskiej. Tak jak możemy obserwować dynamiczne wystąpienia prezydenta Sarkozy, tak również czytając te dokumenty widać dynamikę wydarzeń, którą państwo planujecie. W ciągu półrocza mają się odbywać niemalże codziennie, z wyjątkiem sierpnia, we wszystkich miesiącach, konferencje, seminaria i imprezy. Życzę wielu sukcesów podczas tych wszystkich spotkań.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#DanutaJazłowiecka">Niemniej jednak chciałabym nawiązać do priorytetów, które państwo wskazujecie w swojej prezydencji. Otóż w tych priorytetach między innymi zamierzacie państwo realizować ambitny program walki ze zmianami klimatycznymi i budowę większego zaufania społeczeństwa europejskiego. Chciałabym podkreślić, że wciąż jeszcze społeczeństwo polskie jest najbardziej proeuropejskie i podkreślić słowa: wciąż jeszcze. A dlaczego podkreślam to: „wciąż jeszcze”, to myślę, że za chwilę wyjaśnię. Również w tych priorytetach proponujecie państwo zrównoważony rozwój społeczny, ekologiczny i gospodarczy.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#DanutaJazłowiecka">Jak pan zapewne doskonale wie, zupełnie inaczej kształtują się koszty redukcji emisji, które ponoszą kraje rozwijające się, a zupełnie inaczej kraje już rozwinięte. Decyzja Komisji Europejskiej odnośnie do podziału limitów emisji CO2, między innymi również dla Polski, spowodowała, że te koszty będą znacznie większe, mało tego, spowodują znaczne spowolnienie rozwoju naszego kraju.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#DanutaJazłowiecka">Chciałabym zapytać, czy państwo przewidujecie w ramach tego priorytetu dotyczącego zmian klimatycznych i dotyczącego również bezpieczeństwa energetycznego, weryfikację tych decyzji? Czy możemy liczyć na to, że jednak te podziały limitów emisji CO2 będą na tyle sprawiedliwe, iż spowodują faktycznie efektywny rozwój gospodarczy, chociażby naszego kraju? Często słyszymy o koncepcji polityk dwóch prędkości w Unii Europejskiej. Myślę, że jest to bardzo złe rozwiązanie. Jednak całej Unii powinno zależeć na tym, żeby kraje rozwijające się miały takie warunki, by faktycznie mogły bardzo szybko dogonić już kraje rozwinięte.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AndrzejGałażewski">Panie ambasadorze, dziękuję za prezentację. Będę kontynuował wątek, poruszony przez koleżankę, a mianowicie wątek dotyczący pakietu klimatyczno-energetycznego.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#AndrzejGałażewski">Unia Europejska jest liderem w dostrzeganiu problemów klimatycznych, a także w poszukiwaniu rozwiązań tego problemu. Jednakże Unia Europejska, jako emitor CO2, jest zaledwie częścią globalnej emisji CO2 i nie udaje się, jak dotychczas, przekonać najbardziej rozwiniętego kraju świata – Stanów Zjednoczonych, do włączenia się w tę walkę z globalnym ociepleniem, nie mówiąc już o tym, że trudno przekonywać do tego procesu kraje na dorobku, takie jak Chiny czy Indie. Z kolei bez włączenia się tych potęg i największych emitorów CO2 na świecie – my oczywiście będziemy rozwijać nowe technologie i być może będziemy je w przyszłości proponować światu – problem w dalszym ciągu pozostanie nie rozwiązany.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#AndrzejGałażewski">Czy prezydencja francuska włączy się w problemy rozwiązywania zagadnień związanych z ociepleniem klimatu w skali globalnej, czy raczej skupi się tylko na problemach europejskich?</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#AndrzejGałażewski">Druga sprawa dotyczy bezpieczeństwa i relacji: NATO – Unia Europejska. Jest zmiana polityki francuskiej dotyczącej relacji z NATO. Jest powrót do bardziej aktywnego udziału Francji w tej organizacji. Również są lepsze relacje pomiędzy NATO i Unią Europejską, ale też z drugiej strony pojawia się idea europejskiej armii, jako – nie wiem, czy – elementu funkcjonowania w NATO czy elementu funkcjonowania obok NATO. Czy pan ambasador mógłby na ten temat powiedzieć dwa słowa?</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#AndrzejGałażewski">Trzeci problem to jest korekta wspólnej polityki rolnej. Oczywiście, jest ona potrzebna, dlatego że wszystko się zmienia. Polityka rolna jest dość sztywna i trudno jest reagować na zmiany światowe tak, by po prostu dostosować reakcje Unii do zmieniającej się koniunktury na świecie. Jednakże my, nowe kraje członkowskie, a szczególnie Polska, mamy problem, ponieważ, można powiedzieć, że polscy rolnicy jeszcze w pełni nie korzystają ze wspólnej polityki rolnej. Czy prezydencja francuska będzie dążyła do wyrównania w całej Unii Europejskiej wsparcia dla rolników?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#TadeuszIwiński">Panie ambasadorze! Szanowni państwo! Chciałem syntetycznie poruszyć trzy kwestie. Zacznę od problemów migracyjnych. Francja z oczywistych względów jest tą tematyką zainteresowana i prowadziła politykę jeszcze za czasów, gdy pan prezydent Sarkozy pełnił funkcję ministra spraw wewnętrznych. Podejmowała działania wzbudzające duże kontrowersje w samej Francji i poza Francją.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#TadeuszIwiński">Po pierwsze; chciałem zapytać o projekt europejskiego Paktu w sprawie imigracji i azylu, który został przedstawiony do konsultacji. Polska i inne państwa członkowskie zgłosiły uwagi. Francja nie zaprezentowała nowego dokumentu, w którym ustosunkowuje się do tych uwag. Ale, co ważniejsze projekt dyrektywy migracyjnej, przyjęty przez parlament europejski i niektóre propozycje francuskie – powiem tu otwartym tekstem – spotykają się z ogromnym oporem; w mojej opinii, w dużej mierze, uzasadnionym ze strony państw Afryki, Azji i Ameryki Łacińskiej. Uważam, że niektóre propozycje francuskie – nie mam czasu, żeby to rozwijać – naruszają pewne standardy praw człowieka, jeżeli chodzi o prawo migracyjne i azylowe. A więc polityka migracyjna, wydaje mi się, może być najbardziej kontrowersyjną kwestią wśród tych priorytetów francuskich.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#TadeuszIwiński">Po wtóre; jeżeli chodzi o sprawy klimatyczne, to bardzo dobrze, że Francja stawia tę kwestię jako jeden z priorytetów. Jak wiadomo za kilka miesięcy, w grudniu, w Poznaniu odbędzie się konferencja klimatyczna pod auspicjami Narodów Zjednoczonych. Czy będziemy mieli do czynienia z synchronizacją działań w tej mierze, w ramach ONZ i w ramach Unii Europejskiej? Czy realny jest postulat, który jest szlachetny – myślę o dążeniu Francji – żeby osiągnąć porozumienie polityczne w kwestiach klimatyczno-energetycznych przed tą konferencją, stron konwencji ONZ w sprawie zmian klimatycznych? Chyba trzeba to będzie raczej przedłużyć na przyszły rok itd. W każdym razie, czy Francja planuje jakiś szczególny udział w konferencji w Poznaniu i szczególny wkład w tę konferencję?</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#TadeuszIwiński">Poruszę jeszcze ostatnią sprawę, tę która jest pojedyncza i najważniejsza; myślę o Traktacie Lizbońskim. Według mnie szczęście w nieszczęściu – nieszczęściu, które się stało z referendum w Irlandii – polega na tym, że Francja przewodniczy teraz Unii Europejskiej. Z różnych powodów ma większe możliwości, niż inne państwa mniejsze, podejmowania określonych działań, zmierzających do tego, by pozostałe 6 państw w tym Polska, które nie ratyfikowały Traktatu, to uczyniły.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#TadeuszIwiński">Czy Francja zamierza wyciągnąć wnioski w tej mierze z poważnych błędów, które przed referendum popełnił zarówno rząd irlandzki, jak i z poważnych błędów, według mnie, które popełniła Komisja Europejska przed referendum, ponieważ nie przygotowała się do tego referendum? Jeżeli odbywa się referendum w jednym, jedynym państwie i bierze się pod uwagę doświadczenia referendum w sprawie Traktatu Nicejskiego, to wiadomo było jak należałoby postąpić. Tak nie postąpiono. Również nowy, niedoświadczony rząd irlandzki popełnił wiele błędów.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#TadeuszIwiński">A więc, jakie kroki w tej mierze zamierza przedsięwziąć Francja? Czy ta planowana wizyta prezydenta Sarkozy w Dublinie będzie współgrała z pewnym pomysłem irlandzkim, o którym nie chcę teraz mówić, a który zmierza do tego, żeby w październiku rząd irlandzki przedstawił określoną koncepcję wyjścia z tego pata, w który sam się wprowadził i w który wprowadził pozostałe państwa Unii Europejskiej? Czy uważa pan, że jest realne powtórzenie w pewnych nowych warunkach referendum, nawet nie na wiosnę przyszłego roku, tylko jeszcze w tym roku w Irlandii?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AndrzejGrzyb">Dziękuję bardzo. W tej chwili chciałbym zaprosić pana ambasadora do ustosunkowania się do zadanych pytań przez państwa posłów. Proszę uprzejmie, panie ambasadorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Bardzo dziękuję, panie przewodniczący. Ponieważ te pytania są pogrupowane w pewien sposób, w związku z tym chciałbym najpierw odpowiedzieć na pytania związane z klimatem i pakietem energetyczno-klimatycznym oraz z kwestiami energetycznymi. Tak jak zrozumiałem jest to bardzo ważny temat w Polsce.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Dlaczego Unia Europejska zamierza być tutaj takim liderem, jeśli chodzi o sprawy prowadzenia klimatu, nawet jeżeli istnieje ryzyko, że pociągnie to za sobą pewne osłabienie ekonomiczne? Przede wszystkim dlatego, iż od początku negocjacji nie można zapominać o tym, że Unia Europejska stanowi część tych państw, które odpowiadają za zniszczenia i za sytuację klimatyczną, jaką mamy. Europa, od początku XX wieku emitowała gazy cieplarniane i dlatego ma historyczną odpowiedzialność, którą musi ponieść. Zresztą już w protokole z Kioto ta odpowiedzialność znalazła swój wyraz.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Unia uważa, że dostosowując swoją politykę, będzie w stanie uczynić swoją gospodarkę najbardziej rentowną gospodarką na świecie. Taka gospodarka, która nie będzie powodować takiej emisji dwutlenku węgla, będzie najlepszą gospodarką światową. W każdym razie, czy tego chcemy, czy nie, istnieją pewne sprawy, które zostały nam w pewien sposób narzucone; pewne fakty, które istnieją.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Istnieje ocieplenie i to może prowadzić do katastrofy światowej. W tej chwili nie możemy już pominąć tej kwestii. Następnie eksplozja cen energii, gazu, ropy, to co nie jest związane z protokołem z Kioto, co nie jest związane z walką z ociepleniem, ale co jest związane z ekspansją ekonomiczną nowych krajów – oczywiście mówię o Indiach, o Chinach – ale też z wyczerpaniem rezerw, do czego się w znaczniej mierze przyczyniliśmy, to wszystko tym bardziej powoduje, że chcemy przejść na taką gospodarkę, która nie będzie korzystała z węgla, przede wszystkim mając na względzie kwestie rentowności ekonomicznej. Dlatego, naszym zdaniem, trzeba działać zanim jeszcze zostanie wdrożone w życie porozumienie polityczne między Stanami Zjednoczonymi, Indiami, Chinami, nawet jeżeli chcemy do takiego porozumienia doprowadzić. Mam na myśli zwłaszcza Stany Zjednoczone. To jest pierwszy rodzaj odpowiedzi, jaki mogę udzielić.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Jeżeli chodzi o Stany Zjednoczone, to musimy, oczywiście, przyjrzeć się też temu co się dzieje w Kalifornii, nawet jeżeli Stany Zjednoczone nie podpisały protokołu z Kioto. Dwóch kandydatów amerykańskich, biorących udział na stanowisko prezydenta, już zgłosiło swoją chęć włączenia się w kwestie klimatyczne i wspólnej walki.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Jeżeli chodzi o Chiny, to one mają już świadomość zmian klimatycznych i mają niewątpliwie świadomość, że muszą się też włączyć w pewne działania światowe, w jakimś rozsądnym czasie.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#FrançoisBarryDelongchamps">A więc to pytanie, które staje przed nami, to jest pytanie związane z solidarnością i tutaj Unia Europejska musi być w stanie odpowiedzieć na to pytanie i na to wyzwanie.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Druga podstawowa kwestia, która jest z tym związana, dotyczy tego, czy pakiet energetyczno-klimatyczny, który zresztą – nie zapominajmy o tym – został przyjęty już na pewnym poziomie, nawet jeśli jeszcze wymaga potwierdzenia, nie bierze pod uwagę sytuacji takich, jak na przykład sytuacja Polski, a więc takiego kraju, który uważa, że ze względu na słabszy rozwój ekonomiczny i na sytuację energetyczną, jest troszkę bardziej uzależniony od węgla niż w przypadku innych krajów. Być może taki kraj ma większe trudności z tym, żeby w sposób odpowiedzialny wypełnić zobowiązania wynikające z protokołu. Oczywiście, przypominam, że to nie jest tak, iż musimy to wszystko zrobić do końca tego roku. Tego typu kwestie, podnoszone przez Polskę, dotyczą raczej mechanizmu solidarności, który musi zaistnieć wewnątrz Unii Europejskiej. Nie zapominajcie o tym, że nieformalna Rada, zgodziła się co do tego, że jeżeli architektura pakietu nie zostanie zmieniona, to solidarność będzie jednym z najważniejszych tematów i zobowiązań. Istnieje propozycja Komisji, która proponuje pewne mechanizmy solidarnościowe. Zostało to ponownie przedstawione 2, 3 i 4 lipca na nieformalnej Radzie, nawet jeżeli te propozycje przez niektóre kraje są uważane za niewystarczające.</u>
<u xml:id="u-8.8" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Komisja uważa też, że brak równowagi pakietu, czyli renegocjowanie tego pakietu, doprowadziłoby do sytuacji być może jeszcze trudniejszej dla tych krajów. Mówił o tym pan Dumas, gdy przyjechał 26 czerwca i brał udział w tej nieformalnej Radzie. Prezydencja francuska poprosiła komisarza europejskiego o dokonanie takich oszacowań liczbowych, które potwierdziłyby to, co Rada w sposób nieformalny zaproponowała.</u>
<u xml:id="u-8.9" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Chciałbym też odpowiedzieć na pytanie, że istnieje związek między konferencją poznańską, a pakietem klimatyczno-energetycznym, ponieważ normalnie to porozumienie powinno być przyjęte na początku tej konferencji przez Radę, która w tym momencie będzie obradować. Zresztą tak, jak powiedziałem na początku, w Poznaniu i później, Unia będzie musiała odgrywać swoją rolę lidera, ale będzie to możliwe tylko wtedy, jeżeli będzie w stanie służyć dobrym przykładem, jeśli chodzi o podział limitów emisji gazów wewnątrz Unii. Zresztą musi się to odbywać – myślę, że – i w interesie prezydencji francuskiej i Polski. To spotkanie w Poznaniu jest naprawdę ważne. Myślę, iż niepowodzenie pakietu w ogóle nie jest brane pod uwagę przez prezydencję francuską. W Poznaniu ważne jest, by pokazać, jak Unia Europejska działa na rzecz sensownego podziału limitów, i żeby to był komunikat dla innych krajów świata, że poczyniliśmy już pewien postęp w sprawach związanych z klimatem.</u>
<u xml:id="u-8.10" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Wychodząc z założenia, że odniesiemy sukces, już dzisiaj muszę powiedzieć, iż wyniki tej nieformalnej Rady uważamy za takie dodające ducha. Jest bowiem porozumienie co do tego, żeby pakiet istniał w całości; jest porozumienie co do konieczności podejmowania działań solidarnych i jest pewien postęp, jeśli chodzi o dyrektywę dotyczącą odnawialnych źródeł energii z uwzględnieniem wspólnej propozycji Polski, Wielkiej Brytanii i Danii dotyczącej kwestii związanej z dwutlenkiem węgla.</u>
<u xml:id="u-8.11" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Oczywiście, wiemy o tych wszystkich trudnościach, które ma Polska, ale też czekamy na porozumienie, które powinno nastąpić w grudniu.</u>
<u xml:id="u-8.12" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Przejdę teraz do kwestii związanej z obronnością europejską. Rzeczywiście ten program obronności, który proponujemy, idzie dalej niż tylko kontynuowanie tradycyjnej polityki, która była prowadzona do tej pory, ponieważ naszym punktem wyjścia jest dogłębna analiza środowiska strategicznego, jakie w tej chwili istnieje. Zaczęliśmy zresztą we Francji zajmować się taką pogłębioną analizą naszej własnej sytuacji w zakresie obronności. Jest tu też, oczywiście, kwestia współpracy z NATO. Trzeba pamiętać o pojawieniu się nowych zagrożeń, o istnieniu zagrożeń, które istniały już do tej pory. Musimy zachować pewien realizm. Trzeba powiedzieć, że Europa, która jest taką wysepką stabilności i bogactwa, nie może jednak w tej chwili sama sobie zapewniać bezpieczeństwa. Wszystkie jej działania na rzecz bezpieczeństwa muszą wynikać z jej potencjału ekonomicznego i technologicznego, a dzisiaj ta sytuacja tak nie wygląda. Mamy pewne granice, jeżeli chodzi o nasze możliwości. Za każdym razem, kiedy mamy przeprowadzić jakąś operację w ramach europejskiej polityki obrony, okazuje się, że właśnie istnieją limity, które nas ograniczają. To nie ma nic wspólnego z instytucjami europejskimi. To jest po prostu problem zdolności państw, pewna niewydolność państw europejskich, które działają w ramach tej obronności. A więc to też jest pewne wyzwanie po to, by móc działać jako równoprawny i wiarygodny partner NATO.</u>
<u xml:id="u-8.13" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Nasze priorytety, jeśli chodzi o obronność, idą w trzech kierunkach. Mówiłem już o tych zdolnościach, które musimy zwiększyć. Mówiłem też o konieczności stworzenia stałego sztabu generalnego. I wreszcie proponujemy zbudowanie takich rozwiązań po to, żeby stworzyć europejską bazę technologiczną i przemysłową w zakresie obronności.</u>
<u xml:id="u-8.14" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Chciałbym jeszcze poruszyć trzeci punkt, czyli kwestię Paktu dotyczącego migracji. Oczywiście, chodzi tutaj o działania kontrowersyjne, ponieważ jest to działanie nowe. Jest to działanie polityczne, a często działania polityczne budzą kontrowersje, ale mimo wszystko przez wszystkich partnerów zostało to przyjęte bardzo pozytywnie.</u>
<u xml:id="u-8.15" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Dokument, który został zaproponowany przez prezydencję, jest dokumentem nowym. To nie jest dokument, który był opracowany na początku. Minister francuski, który zajmuje się migracją, odwiedził wszystkie kraje europejskie. W marcu był też w Polsce. Po konsultacjach, które odbyły się z jego kolegami z krajów partnerskich, kiedy powstała nowa wersja projektu, została ona przedstawiona Radzie w Cannes. Właśnie ten nowy, zmieniony dokument, właśnie po to, żeby uwzględnić wszystkie uwagi zgłoszone przez partnerów, został przyjęty – tak jak powiedziałem – w sposób pozytywny.</u>
<u xml:id="u-8.16" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Jeżeli, tak jak tutaj przed chwilą słyszałem – choć to jest raczej problem krajowy, bo nie dotyczy prezydencji – niektórzy uważają, że Francja nie przestrzega praw człowieka w kwestiach migracji, to chciałbym wiedzieć o co dokładnie chodzi. Jesteśmy bowiem państwem prawa, które przestrzega zarówno konwencji praw człowieka, jak i wszystkich przepisów, które istnieją w moim kraju. Myślę, że wszystkie przepisy dotyczące migracji, które u nas są tworzone, są tak tworzone, aby były zgodne z Międzynarodową Konwencją Praw Człowieka. A więc chciałbym bardzo wiedzieć, jakie są zarzuty, które są formułowane, jeżeli chodzi o nieprzestrzeganie przez Francję pewnych standardów.</u>
<u xml:id="u-8.17" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Chciałbym powrócić do kwestii dotyczącej ratyfikacji. Zapytano mnie, jaka jest linia działania prezydencji francuskiej. Ta linia działania polega na tym, by wdrożyć decyzje podjęte na ostatniej Radzie Europejskiej w czerwcu. Rada przyjęła do wiadomości wynik referendum w Irlandii dotyczącego przyjęcia Traktatu. Nie wiem, jakie błędy zostały popełnione, dotyczące organizacji tego referendum w Irlandii, a ponieważ to było referendum, a nie inny sposób, to nie bardzo był wybór, dlatego że Irlandczycy postanowili zorganizować referendum. W każdym razie Rada przyjęła do wiadomości wynik tego referendum i podsumowała tę sytuację na podstawie pewnej analizy, przygotowanej przez ministra irlandzkiego. Ustalono, że potrzeba więcej czasu, żeby przeanalizować sytuację. Rada przyjęła, iż w Irlandii będą też przeprowadzone konsultacje, po to, żeby zaproponować jakąś drogę, którą będzie można podjąć. I wreszcie, przypominam o tym – bardzo chcę zresztą zwrócić na to uwagę – że parlamenty 19 państw ratyfikowały Traktat i proces ratyfikacji ma być kontynuowany w pozostałych krajach. Przy czym trzeba tu zwrócić uwagę na Czechy. Mianowicie Czechy nie mogą skończyć procesu ratyfikacyjnego dopóki Trybunał Konstytucyjny nie wypowie się na temat zgodności Traktatu z ich konstytucją. Prezydencji francuskiej chodzi o to, żeby te wysiłki kontynuować, by na następnej Radzie Europejskiej w październiku była już taka sytuacja, która pozwoli w sposób jasny widzieć przyszłość. Tak jak mówiłem, chodzi o to, by pozostałe kraje zajęły stanowisko możliwie szybko i żeby to było – rzecz jasna – stanowisko pozytywne.</u>
<u xml:id="u-8.18" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Byli też państwo powiadomieni o rozmowie, która miała miejsce parę dni temu, między prezydentem francuskim i prezydentem polskim. W wyniku tej rozmowy został ogłoszony komunikat. Mianowicie 4 lipca prezydent Francji przypomniał, że traktat był negocjowany przez samego prezydenta Kaczyńskiego. Polska zobowiązała się do przyjęcia tego traktatu i strona polska potwierdziła, że nie będzie stanowiła przeszkody w ratyfikacji Traktatu.</u>
<u xml:id="u-8.19" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Tyle mniej więcej chciałem państwu odpowiedzieć na te pierwsze pytania. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#AndrzejGrzyb">Dziękuję, panu ambasadorowi. Mamy kolejne zgłoszenia. Zapraszam pana posła Ćwierza do wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejĆwierz">Panie ambasadorze! Szanowni państwo! Chciałem zadać kilka pytań, które dotyczą energetyki, bezpieczeństwa energetycznego i roli Polski na arenie międzynarodowej.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#AndrzejĆwierz">Pierwsze moje pytanie dotyczy tzw. Rurociągu Północnego. Jaka jest opinia Francji na temat budowy tego rurociągu? Czy ten rurociąg zwiększa nasze bezpieczeństwo klimatyczne i ekologiczne, czy też nie? Czy decyzje dotyczące budowy rurociągu są decyzjami – w pana przekonaniu i przekonaniu Francji – ostatecznymi? Czy nie można było tych problemów dotyczących transportu energii z Rosji na Zachód rozwiązać w inny sposób?</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#AndrzejĆwierz">Przy okazji chciałem poruszyć kwestię energetyki jądrowej, również w kontekście bezpieczeństwa klimatycznego. Otóż tak się składa, że Francja jest państwem, które ma największy udział energetyki jądrowej w wytwarzaniu energii elektrycznej. Czy pan ambasador nie widziałby potrzeby promowania tego rodzaju sposobu pozyskiwania energii na terenie Unii Europejskiej? W Polsce od pewnego czasu, kilku tygodni, wróciła dyskusja dotycząca budowy elektrowni jądrowej. Po katastrofie w Czarnobylu Polska zrezygnowała z budowy elektrowni jądrowej, jednak ostatnio przekonaliśmy się, że bez rozbudowy tego typu systemu energetycznego nie da się rozwiązać naszych problemów energetycznych.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#AndrzejĆwierz">Wracam jeszcze raz do pytania: czy nie byłoby wskazane, aby Francja za swojej prezydencji promowała ten rodzaj energetyki i żeby właśnie wskazać na elektrownie jądrowe, jako przyszłościowe źródło energii?</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#AndrzejĆwierz">Poruszę jeszcze kwestię roli Polski w Unii Europejskiej. Podczas wizyty prezydenta Sarkozy w Polsce, prezydent Sarkozy stwierdził, że Polska jest dużym państwem europejskim, co oczywiście, było tylko i wyłącznie stwierdzeniem pewnych faktów. Natomiast mnie interesuje, jak Francja będzie wykorzystywała właśnie ten fakt, że na terenie Europy Środkowej jest duże państwo, które jest państwem angażującym się w procesy zachodzące w Europie. I przechodzę teraz do nowego zagadnienia, które jest z tym związane: czy właśnie budowa wojskowych sił europejskich, na bazie Eurokorpusu i uczestnictwa Polski w tych siłach, to jest właśnie coś, co będzie dobrą drogą do budowy mocnej pozycji Polski w ramach Unii Europejskiej?</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#AndrzejĆwierz">Na zakończenie poruszę jeszcze jedną rzecz. Mianowicie, co prawda w tej chwili trudno mówić o rozszerzeniu Unii Europejskiej, ale chciałbym zapytać pana ambasadora, czy mógłby pan, panie ambasadorze, przekazać ważną opinię na temat powiększenia Unii Europejskiej o takie państwa, jak Ukraina i Gruzja?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#TomaszLenz">Panie ambasadorze! Szanowni państwo! W dokumencie, który został nam przekazany jest krótka notka na temat wymiaru wschodniego polityki Unii Europejskiej, proponowanej w ramach kadencji francuskiej. Jest tu dość kilka ciekawych sformułowań, o które chciałbym zapytać pana ambasadora. Francja proponuje między innymi, by rozpocząć negocjowanie nowego porozumienia z Rosją w ramach gospodarki, energetyki, bezpieczeństwa i praw człowieka. Jednocześnie znajduje się tu informacja, że prezydencja francuska dołoży starań we wdrażaniu strategii Unii Europejskiej dla Azji Środkowej, w szczególności w dziedzinie bezpieczeństwa energetycznego. Wiąże się to, oczywiście, z polityką wobec Ukrainy, która wcześniej jest wymieniona.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#TomaszLenz">Chciałbym się zapytać pana ambasadora o szerszy kontekst polityczny tych informacji, związany z tym, że polityka wobec Ukrainy, którą Polska chce prowadzić w szerszym zakresie, w jakiś sposób do tej pory kłóciła się z polityką Francji wobec basenu Morza Śródziemnego, gdzie była pewna nierównowaga w akcentach w prowadzeniu polityki w ramach Unii Europejskiej. Polityce polskiej zależało, aby ta równowaga została przywrócona, czy też została w jakiś sposób wprowadzona, by Unia Europejska równie mocno dostrzegała Ukrainę, jak politykę w ramach basenu Morza Śródziemnego. Wiąże się z tym inny problem, o którym państwo tutaj napisali, ale zaledwie w jednym zdaniu.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#TomaszLenz">Pytanie jest następujące: czy Unia Europejska nie będzie zmuszona do respektowania pewnych nacisków i opinii Rosji wobec polityki Unii Europejskiej w stosunku do Ukrainy? Rosja ma czym szantażować Unię Europejską w związku z polityką energetyczną, którą prowadzi, od których to dostaw ropy naftowej i gazu Unia Europejska jest uzależniona.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#TomaszLenz">Niestety jesteśmy w takiej sytuacji, że w wyniku polityki Unii Europejskiej w ostatnich latach, Rosja może narzucać polityce zagranicznej Unii Europejskiej pewne działania wynikające z możliwości, które Rosja posiada. Oczywiście, wiąże się to z Azją Centralną, o której też państwo napisali jedno zdanie. Mianowicie napisali państwo, że UE będzie zabiegała w szczególności w dziedzinie bezpieczeństwa energetycznego. Otóż takie państwa, jak Kazachstan, Tadżykistan, Uzbekistan, posiadają takie złoża ropy naftowej i gazu ziemnego, że są raczej eksporterem tych surowców, poprzez niestety firmy rosyjskie, które przejęły dostęp do tych złóż i sprzedają je Unii Europejskiej, jako pośrednik.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#TomaszLenz">Czy mam to rozumieć w taki sposób, że Unia Europejska będzie chyba prowadziła po raz pierwszy w swojej historii politykę zbliżenia się do krajów Azji Centralnej, nawiązania bliższych kontaktów dyplomatycznych, po to, żebyśmy w przyszłości ewentualnie mogli organizować wpływ Unii Europejskiej tak, jak to w tej chwili robi dyplomacja rosyjska i mieć także możliwość negocjowana z rządami tamtych państw, możliwości pozyskiwania, kupowania ropy naftowej i gazu bez pośrednictwa firm rosyjskich?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JanReliga">Panie ambasadorze, wrócę jeszcze do pakietu klimatyczno-energetycznego. Otóż, było wyraźne powiedziane, iż dalej obowiązuje pakiet 3x20, czyli 20% wzrostu energii odnawialnej, 20% redukcji emisji CO2 i 20% poprawy sprawności energetycznej.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#JanReliga">Chcę pana zapewnić, że Polska absolutnie tych wymagań nie dotrzyma, bo nie jest w stanie. Jeżeli dzisiaj w wypowiedzi pańskiej usłyszałem, iż trochę jest zależności od węgla, to chcę pana poinformować, że to jest nieprawda, bo polska produkcja energii elektrycznej opiera się nawet powyżej 96% na węglu. I są inne zupełnie uwarunkowania produkcji energii elektrycznej w Polsce, a inne są we Francji. Trzeba podejść do tych spraw, do każdego kraju w sposób indywidualny, do uwarunkowań, jakie są w danym kraju.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#JanReliga">Dawno już osiągnęliśmy 30% spadek redukcji CO2, ale mimo wszystko jest duży, bo mamy produkcję energii opartą na węglu i emisja dalej będzie. Dlatego też uważam, że trzeba do tych spraw podchodzić realistycznie; tego wszystkiego nie da się umieścić pod wspólnym mianownikiem. Jeżeli jeszcze dojdzie do tego wykup limitów emisji CO2, to chcę pana poinformować, że skutki będą fatalne. Spowoduje to wzrost cen energii elektrycznej i po prostu wylejemy dziecko z kąpielą. Spowoduje to nawet krach wewnętrzny w naszej gospodarce, polegający na tym, że niektóre elektrownie możemy całkowicie zamknąć. Tego bym nie chciał, bo to jest odwrotny skutek od zamierzonego, zwłaszcza – powtarzam – kiedy jeszcze nie osiągnęliśmy konsensusu w skali globalnej, czyli na etapie Organizacji Narodów Zjednoczonych.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#JanReliga">Panie ambasadorze, nie wyobrażam sobie, żeby stosować restrykcje w stosunku do emisji CO2, podczas gdy nie mamy globalnego porozumienia. To jest jakieś duże nieporozumienie, bo Stany Zjednoczone – jak pan wie – protokółu z Kioto nie podpisały, Chiny również – nie, Rosja – też nie. Jeżeli nie będzie pełnego porozumienia na etapie naszego globu ziemskiego, to takie wychodzenie przed orkiestrę, samej Unii nic nie da. To musi być pełne porozumienie światowe. Wtedy dopiero osiągniemy zamierzony cel, którym jest obniżka CO2, w świetle występujących już objawów zmian klimatycznych. To byłoby pierwsze zagadnienie.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#JanReliga">Druga sprawa dotyczy tematu, którą już podniósł kolega, a mianowicie tzw. Rurociągu Północnego. Otóż chcę powiedzieć, że kraje skandynawskie są przeciwne temu. Wiem, że Szwecja przedstawiła stanowisko w tej sprawie, mianowicie ocenę oddziaływania tego rurociągu na środowisko.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#JanReliga">Panie ambasadorze, dopóki Unia Europejska nie będzie mówić jednym językiem w tej sprawie, to spowoduje, że Rosja będzie wygrywać wszystkie sprawy z Unią Europejską. Powiedział już o tym mój przedmówca – i tak będzie. Nie będą wygrywać kraje Unii Europejskiej, tylko będzie wygrywać Rosja. Będzie sobie wyłuskiwać poszczególny kraj z Unii Europejskiej, prowadzić z nim dwustronne umowy, które będą absolutnie przeciwne państwom członkowskim, ale to nie będzie przedmiotem zainteresowania ogółu, czyli: Unia sobie, a Rosja sobie.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#JanReliga">Chciałbym życzyć panu i sobie, aby Unia Europejska we wszystkich sprawach mówiła jednym językiem, bo tylko jednolite stanowisko może Rosję przekonać. Natomiast, jeżeli stanowiska będą różne, to przegra na tym Unia Europejska.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#JanReliga">Ostania kwestia; obserwujemy, panie ambasadorze, podwyżkę cen paliw, energii i oczywiście żywności. Jest to u nas w kraju coraz bardziej zauważalne. Nie wiem, jak wygląda to we Francji, ale mam pytanie, czy obecnie są przewidziane jakieś planowe, zamierzone działania, by ograniczyć drastyczny wzrost cen. Przypuszczam, że wzrost cen paliw będzie postępował dalej. Spowoduje to drakońskie ceny innych produktów. Wiadomo, że przy wzroście cen paliw, drożeje niemal wszystko. Chciałbym poprosić pana, aby zajął pan swoje stanowisko, czy rzeczywiście Unia Europejska ma przemyślenia i czy w czasie prezydencji francuskiej ten temat będzie możliwy do rozwiązania, że przynajmniej zrodzą się jakieś ramowe koncepcje, by ograniczyć ten drastyczny wzrost cen.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#AndrzejGrzyb">Teraz poproszę pana ambasadora o ustosunkowanie się do przedłożonych trudnych tematów, niektórych powtórzonych.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Dziękuję, panie przewodniczący. Myślę, że już odpowiedziałem w sposób ogólny na niektóre sprawy. Starałem się udzielać możliwie pełnych odpowiedzi na kwestie związane z energią i klimatem, ale oczywiście, spróbuję odpowiedzieć na szczegółowe kwestie, które zostały poruszone.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Przypadek Polski jest wzięty pod uwagę w pakiecie energetyczno-klimatycznym. Jest to kwestia solidarności między państwami członkowskimi. Dlatego też Polska będzie korzystać ze wsparcia. Ale z drugiej strony porozumienie jest niezbędne zarówno na poziomie europejskim, jak i poziomie międzynarodowym. Wyjaśniałem już dlaczego; czy tego chcemy, czy nie, to trzeba zachowywać realizm. Myślę, że jesteśmy realistami. Ceny energii będą rosły. Nie wiem, czy energia węglowa będzie droższa, czy tańsza od odnawialnych źródeł energii, ale myślę, że ceny energii będą ulegać podwyższeniu i nasze gospodarki muszą też zwiększać swoją konkurencyjność w kontekście wysokich cen energii. W jednym z pytań była mowa o węglu. Oczywiście, to jest w Polsce bardzo istotny temat. Na pewno nie będę wchodził w tę dyskusję, która jakby mnie nie dotyczy. Nie wydaje mi się, żeby na przykład ceny węgla miały być mniej wysokie niż inne.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Jeżeli chodzi o Gazociąg Północny, o którym była mowa, to ani jako przedstawiciel kraju mającego prezydencję w Unii, ani jako ambasador w Polsce, nie mogę zajmować stanowiska w sprawie dotyczącej tego gazociągu. Natomiast mogę powiedzieć, że dywersyfikacja różnych składników, które dostarczają nam energii (gaz, węgiel, energia jądrowa i energie odnawialne) jest koniecznością. Jest koniecznością bezwzględną, abyśmy mogli sprostać różnym celom, wyzwaniom związanym z walką z ociepleniem klimatycznym i z zapewnieniem bezpieczeństwa dostaw. Nie możemy z jednej strony żalić się na zbyt dużą zależność od jakiegoś dużego sąsiada i równocześnie nie być otwartym na inne źródła energii. Prawda? A więc trzeba dokonać jakiegoś wyboru. Realizm to jest właśnie to, według nas.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Również jako przedstawiciel kraju, który ma prezydencję, troszkę mam kłopot, jeżeli chodzi o kwestię związaną z energią jądrową, ponieważ jako ambasador Francji muszę powiedzieć, że Polska i Francja podpisały w maju takie porozumienie i mamy pomóc Polsce w opracowaniu możliwości korzystania z energii jądrowej. Jest to rozwiązanie, które na pewno ma pewne zalety. Centrale jądrowe nie wiążą się z emisją dwutlenku węgla, zresztą myślę, że historycznie – jeżeli się przyjrzymy liczbie ofiar – to sądzę, iż liczba ofiar związanych z wydobywaniem węgla chyba też była nie mała. Krótko mówiąc, mamy pomóc Polsce w opracowaniu planu korzystania z energii jądrowej.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Było pytanie dotyczące cen paliw. Jest to zjawisko, które po prostu istnieje. Natomiast, jeżeli chodzi o te najsłabsze kraje, którym najtrudniej sobie poradzić z tym problemem, to Francja proponuje pewne działania dla tych krajów, środki pomocnicze. Ta dyskusja się toczy. Nie zakończyła się jeszcze. Zresztą myślę, że ta dyskusja jest bardzo dobrze umocowana, dlatego że tak, jak życzy sobie tego prezydencja – chcemy oddziaływać na kwestie fiskalne, żeby nie wpływały na zwyżkę cen paliw. Trzeba też zgodzić się z tym, iż te ceny po prostu będą wzrastać. Musimy sobie z tym radzić i dostosowywać nasze gospodarki do tego faktu, do tej rzeczywistości.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Jeżeli chodzi o kwestię bezpieczeństwa europejskiego, to przed chwilą przedstawiłem już pewne kwestie związane z bezpieczeństwem. Mogę teraz dodać, że nasza wizja bezpieczeństwa zakłada pewną współpracę z NATO. Chcemy dokończyć proces odnawiania stosunków między Unią a NATO nie tylko w ramach perspektywy naszej prezydencji. W kwietniu 2009 r., będzie rocznica powstania NATO. Dla nas to nie jest kwestia wyboru między Europą, bezpieczeństwem, a NATO, ale to jest kwestia połączenia tych dwóch elementów. Myślę, że w naszym wspólnym interesie leży to, aby ta relacja opierała się na jak najbardziej skutecznym działaniu.</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Przejdę teraz do kwestii rozszerzenia i polityki sąsiedztwa. Jest to bardzo duży temat. Spodziewałem się zresztą, że zadadzą mi państwo pytania związane z tą kwestią. W czasie prezydencji francuskiej chcemy rozwinąć negocjacje z Ukrainą, po to, żeby powstał ambitny układ partnerski z tym krajem, ponieważ jest to bardzo ważne dla Europy. Przychylnie patrzymy na rozszerzanie polityki sąsiedztwa w kierunku wschodnim, jako takie uzupełnienie tego, co zostało zapoczątkowane jako synergia dla Morza Czarnego. Oczywiście, chodzi tutaj o wzmocnienie też współpracy między instytucjami. Wspominam właśnie o synergii Morza Czarnego, która powstała.</u>
<u xml:id="u-14.7" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Jeżeli chodzi o Ukrainę... Potem odpowiem również na pytanie dotyczące Rosji. A więc, jeśli chodzi o Ukrainę, to muszę powiedzieć, że od Pomarańczowej Rewolucji na Ukrainie nasze stosunki z Ukrainą są bardzo dynamiczne. Przypominam, że te negocjacje rozpoczęły się za czasów prezydencji niemieckiej, by dojść do takiego wzmocnionego porozumienia. Za czasów prezydencji francuskiej planujemy 9 września szczyt między Unią a Ukrainą, co będzie na pewno istotnym przełomem w negocjacjach. Chcemy stworzyć takie ambitne partnerstwo, które – mamy nadzieję – bardzo przekroczy ramy obecnego istniejącego porozumienia i obecnych stosunków. Myślę, dojdzie do tego przy okazji tego szczytu. W następnych tygodniach będziemy pracować nad tym zagadnieniem. Sądzę, że jest to bardzo ważna kwestia – zwłaszcza dla Polski – która wymaga istotnych wysiłków również ze strony Ukrainy. Ukraina bowiem chce być uznana, jako państwo europejskie na mocy Traktatu i na pewno musimy znaleźć odpowiedź na takie zapotrzebowanie. Poza uznaniem europejskich aspiracji Ukrainy, również jako państwo sprawujące prezydencję w Unii, musimy działać tak, aby dojść do porozumienia w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-14.8" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Jeżeli chodzi o Rosję, to cieszymy się, że 26 maja Rada ds. Ogólnych uzgodniła stanowisko, jeśli chodzi o przyszłe porozumienie między Unią a Rosją. To pozwoli nam teraz na rozpoczęcie negocjacji z Rosją, przy okazji najbliższego szczytu między Unią a Rosją. Tak jak zostało określone 26 czerwca, następny szczyt odbędzie się w listopadzie w Nicei. Myślę, że to pozwoli na rozpoczęcie nowego etapu w negocjacjach między Unią a Rosją.</u>
<u xml:id="u-14.9" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Tak jak państwo wiedzą, Rosja jest dosyć trudnym partnerem, ale też takim partnerem, którego trudno jest zignorować. Musimy wzmocnić współpracę z tym krajem. Aby działania w tym kierunku były możliwe, by w ogóle można było mówić o konkretach, musimy wyznaczyć pewne podstawowe działania, kierunki i uzyskać pewien konkretny postęp. Myślę, że to pytanie, które zostało tu zadane, idzie właśnie w tym kierunku. Chodzi na przykład o sprawy energii, środowiska, o dziedziny związane z bezpieczeństwem, być może też z kulturą. Musimy poruszyć kwestię naszej niezależności energetycznej, tak jak już zresztą mówiłem. W naszym interesie byłoby, by wzmocnić nasze bezpieczeństwo energetyczne.</u>
<u xml:id="u-14.10" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Myślę, że to jest to, co mogę tutaj odpowiedzieć, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#AndrzejGrzyb">Dziękuję bardzo. Proszę państwa mamy jeszcze dwa zgłoszenia. Chciałbym zaprosić do wypowiedzi najpierw panią poseł Nelli Rokitę.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#NelliRokitaArnold">Mam bardzo krótkie pytanie, które ma dwa punkty i dotyczy polityki rolnej.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#NelliRokitaArnold">Francja ma ambitne plany. Polityka rolna była na czwartym miejscu, ale myślę, że jest tak samo ważna dla Francji, jak i bezpieczeństwo, czy inne punkty. Chciałam zapytać, czy Francja ma jakieś nowe pomysły w sprawie zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego konsumentów Unii Europejskiej?</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#NelliRokitaArnold">W drugim pytaniu, poprosiłabym o dosłownie kilka słów na temat – i tu cytuję: reformy polityki zdrowia zwierząt.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#DariuszLipiński">Jedno z pytań, które chciałem zadać, padło już wcześniej. Było to pytanie o rozszerzenie, a więc nie będę go dublował. Natomiast mam jeszcze inne pytanie. Na początku tej prezentacji pośród miejsc długokryzysowych wymienił pan między innymi Chiny i Tybet.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#DariuszLipiński">Chciałem zapytać, jak w tym świetle należy rozumieć wczorajszą deklarację prezydenta Sarkozy, jego decyzję o uczestniczeniu w uroczystościach otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Pekinie? Pytam o to dlatego, że w bardzo wielu komentarzach ta decyzja została potraktowana nie tylko jako decyzja głowy państwa francuskiego, ale jako decyzja takiej nieformalnej, przez pół roku, głowy Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#DariuszLipiński">Czy nie widzi pan tutaj groźby uzależnienia Unii Europejskiej od Chin? Wydaje się, że z bardzo szybką reakcją na tę decyzję prezydenta Sarkozy, mieliśmy już do czynienia dzisiaj rano. Słyszałem wypowiedź ambasadora Chin w Paryżu, który – mówiąc skrótowo – zagroził sankcjami ekonomicznymi, jeżeli prezydent Sarkozy spotka się z Dalajlamą.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#DariuszLipiński">Chciałem zapytać, czy to nie jest ścieżka prowadząca właśnie do postępującego uzależnienia Unii od takiego szantażu ekonomicznego Chin? Mam wrażenie, że takiemu szantażowi w dużym stopniu podlegają już na przykład Stany Zjednoczone. Bardzo prosiłbym o krótki komentarz w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#AndrzejGrzyb">Proszę państwa, to są wszystkie pytania, które zostały zgłoszone przez państwa, zadających pytania i występujących w dyskusji. Natomiast chciałbym zwrócić uwagę, że jedna kwestia w trakcie odpowiedzi pana ambasadora nie była poruszona, którą składał pan poseł Gałażewski. Dotyczyło to wyrównania wsparcia dla rolnictwa nowych krajów członkowskich, w tym również i Polski, a krajów 15. Jaki scenariusz w ramach debaty nad przyszłą polityką rolną widziałaby prezydencja francuska?</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#AndrzejGrzyb">Druga sprawa, którą chciałbym też na koniec poruszyć, a która – wydaje mi się – bardzo wpisuje się w to zadanie, które sobie stawia prezydencja, dotyczy dialogu z obywatelami Unii Europejskiej i zrozumienia przez obywateli również funkcjonowania Unii jako takiej, jako Unii przyjaznej obywatelom. Oczywiście sprawa jest jednostkowa, ale ważna z punktu widzenia Polski.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#AndrzejGrzyb">Otóż wczoraj w informacjach, które podała telewizja polska, była informacja dotycząca sprawy polskich stoczni, a właściwie uzyskania zgody Komisji Europejskiej na program restrukturyzacji. W ramach tej informacji – nawet sprawdzałem, czy się nie przesłyszałem – usłyszałem, że jeden z urzędników w Komisji Europejskiej, wymienione było również jego imię i nazwisko (powtarzają to również portale internetowe), przekazał poufną notatkę jednemu z potencjalnych inwestorów na etapie negocjacji pomiędzy polskim rządem a Komisją Europejską, że inwestor ma się wstrzymać z decyzją o ewentualnej inwestycji, ponieważ jak stocznia upadnie, to w ramach majątku upadłego można ją będzie taniej nabyć.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#AndrzejGrzyb">To nie jest, oczywiście, sprawa prezydencji francuskiej, ale taka informacja, która jest transmitowana przez polskie media, podważa to, co jest istotnym elementem zadań, które postawiła sobie prezydencja francuska. To nie buduje niestety zaufania obywateli do instytucji europejskich.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#AndrzejGrzyb">Chciałbym na to zwrócić uwagę przy okazji naszej debaty, bo uważam, że jest to istotny problem, iż taka jedna sprawa, która jest bardzo emocjonalnie postrzegana nie tylko przez środowiska stoczniowców w Polsce, ale w ogóle w tej debacie, która toczy się w Polsce na temat polskiej obecności w Unii Europejskiej, bardzo mocno wpływa również na odbiór, w jaki sposób są traktowane sprawy poszczególnych państw członkowskich. Wyczyn jednego człowieka burzy cały ten obraz.</u>
<u xml:id="u-18.5" who="#AndrzejGrzyb">Myślę, że warte jest to jakiejś refleksji w ramach oceny funkcjonowania, tam gdzie toczą się właściwie procedury związane z zachowaniem zasad konkurencji. Myślę, że ta sprawa konkurencyjności europejskiej gospodarki jest tutaj szalenie ważna. Chcielibyśmy, jako Polska, wpisać się w ten nurt zachowania konkurencyjności, ale tego typu informacje pewnie nie będą też w tym pomagały.</u>
<u xml:id="u-18.6" who="#AndrzejGrzyb">I to jest pewnego rodzaju komentarz do tego co państwo postawili za bardzo słuszny i istotny cel, żebyśmy może pomogli, by takie zjawiska nie miały miejsca w przyszłości.</u>
<u xml:id="u-18.7" who="#AndrzejGrzyb">Panie ambasadorze zapraszam do zabrania głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Dziękuję bardzo panu przewodniczącemu. Odpowiem na pytanie dotyczące rolnictwa w ramach prezydencji, a także wypowiem się w sprawie Chin.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Jeżeli chodzi o rolnictwo, o przyszłość polityki rolnej, to prezydencja francuska zaprasza swoich partnerów do rozważań nad szeregiem tematów, między innymi kwestii niezależności i bezpieczeństwa żywnościowego Europy i jej obywateli, pod względem ilościowym, jak i jakościowym, a zatem z uwzględnieniem importu, ponieważ nie jest możliwe, aby na rynku europejskim stawiać większe wymagania produktom krajowym niż importowanym. Mamy kwestię cen, które rosną wraz ze wzrostem popytu w relacji do podaży. Zmiany klimatyczne, zachowanie środowiska, to są również ważne elementy w ramach debaty o rolnictwie i zrównoważenie obszarów wiejskich na terenie Europy. Otóż, aby zapewnić bezpieczeństwo zaopatrzenia konsumentów w żywność przewidujemy rozważenie wraz z partnerami koncepcji preferencji europejskich, stawiania analogicznych wymagań wobec produktów importowanych z zewnątrz, jak i dla europejskich, w zakresie norm nie tylko jakości, ale także warunków produkcji, itd.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Jeżeli chodzi o dobrostan zwierząt, to w tym zakresie w programie pracy, który państwo otrzymali – jest to na str. 5 wersji francuskiej i pewnie na podobnej stronie jest w wersji polskiej – kładzie się nacisk na problematykę bezpieczeństwa sanitarnego, zdrowia zwierząt, a także odpowiedniego stanu roślin. To powinno wpłynąć na pracę w zakresie stosowania pestycydów i wymogów stawianych importowanym środkom ochrony roślin. To wszystko również jest uwzględniane pod kątem dobrostanu zwierząt.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Jeżeli chodzi o stosunki między Francją i Chinami, to jestem gorzej zorientowany niż państwo. Mogę stwierdzić, że jesteśmy współzależni ekonomicznie. W wymiarze gospodarczym potrzebujemy zarówno włączenia Chin i jej produktów do obiegu w gospodarce światowej. Myślę, że ten wielki kraj z drugiej strony również ma potrzebę innych partnerów. Zatem to nie jest kwestia nierównowagi. Natomiast jest nieuchronny związek pomiędzy współzależnością gospodarczą, a zasadami, których się trzymamy w innych zakresach, jak na przykład wartości, które wyznajemy.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#FrançoisBarryDelongchamps">Dziękuję bardzo panu przewodniczącemu i szanownym państwu za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejGrzyb">Proszę państwa, za chwilę oddam głos panu przewodniczącemu Komisji Spraw Zagranicznych, panu Krzysztofowi Liskowi. Ale zanim to uczynię, to chciałbym zaprosić jeszcze na kilkanaście minut członków Komisji do Spraw Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#AndrzejGrzyb">A teraz oddaję głos panu przewodniczącemu i proszę o zakończenie naszego wspólnego posiedzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję, panie ambasadorze. To była niezwykle interesująca prezentacja. Myślę, że dowiedzieliśmy się bardzo dużo o priorytetach prezydencji francuskiej. Stosunki Polski i Francji były zawsze niezwykle istotne i z tego punktu widzenia, chciałem powiedzieć, że cieszy nas, iż te relacje bardzo się ożywiły w ostatnich miesiącach. Świadczą o tym wzajemne wizyty przywódców państw; prezydenta Republiki Francuskiej gościliśmy również w Sejmie; gościliśmy też przewodniczącego Zgromadzania Narodowego Francji. To dobrze rokuje na przyszłość.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#KrzysztofLisek">Nie tylko życzymy państwu i krajom, które tworzą tę trójkę, sukcesów w realizacji tego ambitnego programu, ale chciałem powiedzieć, że będziemy się przyglądać i uczyć, ponieważ Polskę też już niedługo czeka prezydencja w Unii Europejskiej. Będziemy na pewno wdzięczni za wszelkie państwa, jako kraju i całej trójki, doświadczenia w realizacji celów waszej prezydencji. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>