text_structure.xml
24.1 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#RyszardKalisz">Otwieram posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Stwierdzam kworum. Porządek dzienny przewiduje zaopiniowanie wniosków w sprawie wyboru sędziego Trybunału Konstytucyjnego, druk nr 4144. Przypominam tylko, że właśnie zwalnia się stanowisko po pani profesor Ewie Łętowskiej. Jeden z dwu panów będzie następcą Ewy Łętowskiej. Nie wiem, czy to dobrze, że mężczyzna będzie następcą kobiety, ale trudno. Ja jako feminista dwudziestolecia muszę się z tym pogodzić. Bo jakby była kobieta, to chociaż zadośćuczynilibyśmy kobietom, prawda? Więcej byłoby w Trybunale, chociaż, jak słyszałem… ach, zostawmy to na boku. Drodzy państwo, w druku 4144, w trybie przewidzianym ustawą, do marszałka Sejmu zostali zgłoszeni dwaj kandydaci: pan Piotr Łukasz Juliusz Andrzejewski i pan Andrzej Wróbel. Proszę pana posła Arkadiusza Mularczyka o przedstawienie kandydatury. Nie ma pana posła, wobec tego proszę pana posła Andrzeja Jaworskiego o przedstawienie kandydatury pana Piotra Łukasza Juliusza Andrzejewskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#AndrzejJaworski">Dziękuję panie przewodniczący. Jest dla mnie niezwykłym zaszczytem przedstawić kandydaturę pana Piotra Łukasza Juliusza Andrzejewskiego, który urodził się 2 stycznia 1942 r. w Warszawie. Pan Piotr Andrzejewski był senatorem I, II, III, IV, VI i VII kadencji. W 1964 r. ukończył studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim. Na tej samej uczelni uzyskał absolutorium z historii sztuki. Po odbyciu aplikacji sędziowskiej i złożeniu egzaminu sędziowskiego rozpoczął aplikację adwokacką. Po złożeniu egzaminu adwokackiego rozpoczął praktykę adwokacką w 1971 r. Był związany z opozycją demokratyczną. Na przełomie sierpnia i września 1980 r. był pierwszym konsultantem prawnym Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego z siedzibą w Hucie Katowice, a jako pełnomocnik tego komitetu był autorem pierwszego wniosku o rejestrację NSZZ „Solidarność” w Sądzie Wojewódzkim w Warszawie. Po wprowadzeniu stanu wojennego był obrońcą w licznych procesach politycznych działaczy NSZZ „Solidarność”, w tym w pierwszym procesie stanu wojennego pracowników Instytutu Badań Jądrowych z warszawskiego Żerania. Na I Krajowym Zjeździe Adwokatury w 1983 r. publicznie potępił łamanie praw człowieka w okresie stanu wojennego. Na polecenie ówczesnych władz wytoczono mu 8 spraw dyscyplinarnych pod pozorem naruszenia wolności słowa. W wyniku jednej z nich, po rewizji nadzwyczajnej wniesionej do Sądu Najwyższego przez ministra sprawiedliwości, został pozbawiony prawa wykonywania zawodu przez rok. Był jednym z inicjatorów powtórnej rejestracji zakładowych komitetów założycielskich NSZZ „Solidarność” i reprezentował w sądach około 40 takich komitetów. W wyborach w czerwcu 1989 r. był członkiem Państwowej Komisji Wyborczej jako przedstawiciel Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie. W dniu głosowania do Sejmu i Senatu skutecznie przeciwstawiał się manipulacjom mającym zmienić wyniki tzw. listy krajowej. Od 1983 r. był członkiem konspiracyjno-dokumentacyjnej struktury Komitetu Helsińskiego, a następnie członkiem założycielem Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. W 1988 r. otrzymał nagrodę duńskiej Fundacji Paula Lauritzena za działalność w obronie praw człowieka. Od 15 grudnia 1991 r. do 6 września 1992 r. pełnił funkcję dyrektora generalnego-likwidatora dotychczasowych struktur Państwowej Jednostki Organizacyjnej Radio i Telewizja. Autor ustawy o zwrocie korzyści uzyskanych niesłusznie kosztem Skarbu Państwa oraz reprezentant NSZZ „Solidarność” w procesach wytoczonych na jej podstawie. Członek Komisji Konstytucyjnej NSZZ „Solidarność” i ugrupowań centroprawicowych. Przewodniczący Działu Źródeł Prawa i Wymiaru Sprawiedliwości. Współautor obywatelskiego projektu konstytucji. Członek Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego – przewodniczący Podkomisji Źródeł Prawa. W Senacie I kadencji był członkiem Komisji Praw Człowieka i Praworządności, Komisji Samorządu Terytorialnego, Komisji Inicjatyw i Prac Ustawodawczych oraz dwóch komisji nadzwyczajnych. W II kadencji był wiceprzewodniczącym Komisji Regulaminowej i Spraw Senatorskich oraz członkiem Komisji Inicjatyw i Prac Ustawodawczych oraz dwóch komisji nadzwyczajnych – do spraw górnictwa i do spraw integracji europejskiej. W III kadencji był członkiem założycielem i uczestnikiem Społecznej Komisji Konstytucyjnej NSZZ „Solidarność” i ugrupowań centroprawicowych. Współtworzył obywatelski projekt konstytucji jako przewodniczący Zespołu Źródeł Prawa, Instytucji Ochrony Prawa i Organów Wymiaru Sprawiedliwości. Był także przewodniczącym Komisji Nadzwyczajnej do spraw inicjatywy ustawodawczej w sprawie zmiany przepisów o obywatelstwie polskim oraz wiceprzewodniczącym Komisji Inicjatyw i Prac Ustawodawczych. W Senacie IV kadencji przewodniczył Komisji Ustawodawczej i był członkiem Komisji Kultury i Środków Przekazu. W Senacie VI kadencji był przewodniczącym Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich oraz członkiem Komisji Ustawodawczej. Był i jest bezpartyjny. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo panu posłowi Andrzejowi Jaworskiemu. Drugim kandydatem jest pan profesor Andrzej Wróbel. Kandydatura zgłoszona przez grupę posłów klubu poselskiego SLD, klubu parlamentarnego PO, koła poselskiego SDPL, klubu parlamentarnego PJN i demokratycznego koła poselskiego SD oraz posła niezrzeszonego. Przedstawicielem wnioskodawców jest pan marszałek Jerzy Wenderlich. Panie marszałku, proszę o przedstawienie kandydatury pana profesora Andrzeja Wróbla.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JerzyWenderlich">Dziękuję, panie przewodniczący, za udzielenie mi głosu. Szanowny panie przewodniczący, szanowni państwo. Na wstępie chciałbym powiedzieć, że z olbrzymim szacunkiem odnoszę się do pana senatora Piotra Andrzejewskiego, to wielka postać polskiego parlamentaryzmu, co pragnę właśnie w tym publicznym, najgodniejszym z miejsc podkreślić. I wielka postać polskiej adwokatury, co słusznie podkreśla i uzupełnia pan przewodniczący Ryszard Kalisz. Czuję wielki honor, że mogłem te parę zdań właśnie na początku powiedzieć. Niemniej przy tym szacunku, który wcześniej wyraziłem wobec pana senatora Piotra Andrzejewskiego, chciałbym rekomendować wielką postać polskiego świata prawniczego, pana profesora Andrzeja Wróbla. Pana profesora wiele miesięcy temu miałem honor już rekomendować i rzeczywiście jego osoba budziła duży entuzjazm. Dziś jest wielka okazja, by ugrupowania koalicji rządzącej, a z drugiej strony, ugrupowania opozycyjne mogły ponad podziałami dostrzec tę wielką wartość osobowości, życiorysu prawniczego, dorobku pana profesora Andrzeja Wróbla. O panu profesorze mówią, że jest euroentuzjastą, ale pan profesor włącza tutaj chłodną głowę i od razu dodaje, że, owszem, jego euroentuzjazm ma charakter przede wszystkim prawny, charakter systemowy i jest nacechowany naturą badacza i dydaktyka. Ważne jest i to, co często powtarza pan profesor Wróbel w swojej pracy sędziego, dydaktyka i naukowca, że prawo UE jest dla niego najbardziej interesujące. Owszem, prawo polskie jest podobnie interesujące, ale dopiero wzajemne relacje między prawem polskim a europejskim rzeczywiście wyznaczają najwyższe wartości.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JerzyWenderlich">Pan profesor Andrzej Wróbel urodził się w 1953 r., ukończył studia na Wydziale Prawa i Administracji UMCS w Lublinie z wynikiem bardzo dobrym. Badania prowadził w Instytucie Prawa Publicznego we Fryburgu w Niemczech pod kierunkiem słynnego profesora J. H. Kaisera. Studiował na uniwersytecie w Katanii, na Uniwersytecie Lwowskim i w Instytucie Prawa Publicznego w Heidelbergu. Pamiętam, czytałem, ta uczelnia rzeczywiście ma wielką historię, tam Feuerbach wygłaszał swoje wielkie wykłady. W latach 1994–2001 prowadził pan profesor zajęcia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, później pracował w Wyższej Szkole Handlu i Prawa w Warszawie. Pełnił funkcję prodziekana ds. Zaocznych Studiów Administracyjnych na Wydziale Prawa i Administracji UMCS w Lublinie, był również kierownikiem podyplomowego Studium Prawa Europejskiego dla Sędziów.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#JerzyWenderlich">Bogata jest karta dorobku pana profesora Andrzeja Wróbla, a ja przedstawiłem tylko niejako kwintesencję i sedno jego bogatego dorobku naukowego. Jednak ważniejsze od kontynuowania tego naukowego życiorysu i dorobku jest to, że kiedy mówiliśmy o najwyższych standardach, które powinny towarzyszyć wybieraniu członków Trybunału Konstytucyjnego, poprosiliśmy o radę najwyższe autorytety prawne w Polsce. Wówczas ugrupowanie polityczne, do którego należymy pan przewodniczący Ryszard Kalisz i ja, zorganizowało spotkanie w Sejmie z wybitnymi prawnikami i kiedy wymieniono kandydaturę profesora Andrzeja Wróbla, konsultowaliśmy ją z większością, oprócz jednego członka prezydium Komitetu Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk, jak również z panem przewodniczącym Krajowej Rady Sądownictwa. Pan profesor Andrzej Wróbel – raz jeszcze powtórzę – w każdym gronie uzyskiwał entuzjastyczne opinie. Być może, nie moją rolą jest umniejszanie czy odbieranie czegokolwiek innym kandydatom, zwłaszcza tak wielkim autorytetom, jak pan senator Piotr Andrzejewski, jednak to, co usłyszeliśmy od tych wielkich gremiów, upoważnia nas do tego, żeby powtórzyć tę rekomendację z pełnym przekonaniem, że mamy szansę na genialny wybór, na wybór takiej postaci, skonsultowany ze środowiskami naukowymi, jaką jest właśnie rekomendowany przeze mnie pan profesor.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#JerzyWenderlich">Szanowni państwo, nie bez znaczenia jest również i to, co mówi pan profesor, kiedy bada europejskie systemy prawne. Twierdzi, że te największe odkrycia, których dokonał, są najbardziej proste i oczywiste, że różnice pomiędzy europejskim systemem prawnym a narodowymi systemami prawnymi są mniejsze niż podobieństwa. Stąd ich akceptacja dla idei integracji europejskiej, z zastrzeżeniem wszakże, co bardzo ważne, poszanowania tożsamości konstytucyjnej i narodowej państw w tym procesie.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#JerzyWenderlich">Szanowni państwo. Kończąc tę prezentację – jak powiedziałem, dogłębnie przedyskutowaną z największymi autorytetami świata prawniczego – chciałbym powiedzieć, że to, co kreśli drogę zawodową, życiową i moralną pana profesora Andrzeja Wróbla, on sam zamyka w dwóch paremiach łacińskich, a czasem łatwo i dobrze jest się nimi posiłkować: ratio est anima legis, czyli sens ustawy jest jej duszą – mawia pan prof. Andrzej Wróbel, oraz ubi ius, ibi remedium, a więc – gdzie jest prawo, tam musi być zapewniony środek. Pan profesor Andrzej Wróbel te wszystkie maksymy wielokroć wcielał w życie. Towarzyszą mu one w jego drodze zawodowej najwybitniejszego prawnika.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#JerzyWenderlich">Szanowny panie przewodniczący, szanowni państwo, to był również wielki honor, że mnie przypadła rola rekomendowania tak wielkiej osobowości świata prawniczego, jaką jest pan profesor Andrzej Wróbel.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję, panie pośle. Przechodzimy do drugiej części naszego posiedzenia – wysłuchania kandydata. Kto z pań i panów posłów chciałby w tej chwili zabrać głos? Proszę bardzo, pan poseł Grzegorz Karpiński.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#GrzegorzKarpiński">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Panie senatorze, chciałbym panu zadać jedno pytanie, ponieważ z panem profesorem Andrzejem Wróblem miałem możliwość rozmawiać w czasie jednego z poprzednich posiedzeń Komisji przed paroma miesiącami. Panie senatorze, pan reprezentował grupę senatorów w sprawie dotyczącej zgodności z Konstytucją niektórych przepisów traktatu lizbońskiego. Ja miałem okazję reprezentować w tym samym postępowaniu Sejm. Ponieważ, w mojej ocenie, było to jedno z istotniejszych orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego w tej kadencji Sejmu, chciałbym zapytać, czy pan senator podtrzymałby to stanowisko, które było wtedy przez pana reprezentowane? Na ile niektóre myśli wyrażone w orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, uznającym te wskazane przez grupę senatorów przepisy, spowodowały u pana większe otwarcie na nową ideę suwerenności narodów w relacji z Unią Europejską, którą Trybunał Konstytucyjny w swym orzeczeniu zaprezentował?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PiotrAndrzejewski">Odpowiadając na to pytanie, chcę powiedzieć, że uważam, iż ta skarga spełniła swoje zadanie. To, co było sygnalnie zarysowane w uzasadnieniu poprzedniego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, znalazło i w tym orzeczeniu, w jego uzasadnieniu, rozwinięcie niezwykle ważne dla integracji systemu prawnego całej Unii i państw członkowskich. To nie dotyczy tylko Polski.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PiotrAndrzejewski">Jeżeli chodzi o przesłanki, to, oczywiście, była konieczność jednoznacznego postawienia kropki nad „i” odnośnie do tego, co nazywam klauzulą bezpieczeństwa konstytucyjnego w stosowaniu prawa unijnego w Polsce. Wydaje mi się, że należy podzielić wszystkie tezy z uzasadnienia mówiące o konieczności respektowania prawa wewnętrznego w zakresie ustawy zasadniczej – konstytucji. Nie mówię tu o prawie ustawowym, bo sama systematyka prawa tutaj jest jednoznaczna w konstytucji. To tylko konstytucja ma taki zaporowy charakter dla implementacji i stosowania prawa unijnego.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#PiotrAndrzejewski">Problemy praktyczne – a ja jestem praktykiem – będą na pewno, dlatego tym ważniejsze jest to orzeczenie. Orzeczenie jest słuszne, problem jest w czym innym. Jeżeli pan przewodniczący pozwoli – jesteśmy na posiedzeniu tej Komisji, na którym możemy szczerze mówić z panem profesorem, że razem będziemy się prawdopodobnie w tej i ewentualnie w innych kadencjach tym zajmować. Jest problem, z jednej strony, interpretacji przez orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego w Polsce tego, o czym mówimy, a z drugiej strony – samowykonalności interpretacji i tej zasady przez dawny Europejski Trybunał Sprawiedliwości, a teraz przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Tam się ta zasada nie pojawiła i dotąd w żadnym orzeczeniu się nie pojawiła. W związku z tym możemy sobie wyobrazić, że będzie egzekwowane orzeczenie sądu z Luksemburga, które nie ma instrumentu korygującego, jeżeli chodzi o klauzulę bezpieczeństwa konstytucyjnego w Polsce. Tyle w ogromnym skrócie, bo mogę godzinami mówić, ponieważ akurat tym wszyscy się zajmujemy.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#PiotrAndrzejewski">Drugim problemem jest to, że wówczas nie mieliśmy tej okołotraktatowej ustawy, kiedy wnosiliśmy tę skargę do Trybunału Konstytucyjnego. Inspiracją dla jej wniesienia było orzeczenie Sądu Konstytucyjnego z Karlsruhe w Niemczech i jego tezy. Aczkolwiek tam jest trochę inaczej konstytucyjnie uregulowany problem przekazywania kompetencji z pewnym zakresem, który jest nieprzekazywalny, w Polsce nie ma tego w art. 90. Ustawa, która dopiero później weszła w życie, nie wypełnia luki między tym, co reguluje traktat lizboński a tym, co jest powinnością i co jest zakresem kompetencji w ramach legalizmu polskiej władzy ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej. Dlatego wydaje mi się, że pytania zadane Trybunałowi Konstytucyjnemu znalazły odpowiedź. Odpowiedź jest satysfakcjonująca, a praktyka jest jeszcze niewiadoma.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Czy panie i panowie posłowie mają jeszcze inne pytania? Pana profesora Andrzeja Wróbla już wysłuchiwaliśmy jesienią, pana senatora Piotra Łukasza Juliusza Andrzejewskiego wszyscy doskonale znamy. Wydaje mi się, że z tego powodu nie mamy więcej pytań. Przystępujemy zatem do rekomendacji.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#RyszardKalisz">Panie i panowie, proponuję, aby Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka przyjęła opinię następującej treści: „Opinia dotycząca wniosku w sprawie wyboru na stanowisko sędziego Trybunału Konstytucyjnego – druk nr 4144. Marszałek Sejmu po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu, na podstawie art. 30 ust. 5 regulaminu Sejmu, skierował w dniu 29 kwietnia 20011 roku powyższe wnioski do Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka w celu zaopiniowania. Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka po rozpatrzeniu wyżej wymienionych wniosków na posiedzeniu w dniu 24 maja 2011 roku oraz przeprowadzonej dyskusji postanowiła rekomendować kandydaturę… „ – i tu mam najpierw wpisaną kandydaturę pana profesora Andrzeja Wróbla. Przystępujemy w związku z tym do głosowania.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#RyszardKalisz">Kto z pań i panów posłów jest za tym, aby kandydaturę profesora Andrzeja Wróbla na stanowisko sędziego Trybunału Konstytucyjnego zaopiniować pozytywnie?</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#RyszardKalisz">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała kandydaturę pana profesora Andrzeja Wróbla na stanowisko sędziego Trybunału Konstytucyjnego.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#RyszardKalisz">Teraz mamy kandydaturę pana senatora Piotra Łukasza Juliusza Andrzejewskiego. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywną rekomendacją na stanowisko sędziego Trybunału Konstytucyjnego pana senatora Piotra Łukasza Juliusza Andrzejewskiego?</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#RyszardKalisz">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała kandydaturę pana senatora Piotra Łukasza Juliusza Andrzejewskiego na stanowisko sędziego Trybunału Konstytucyjnego.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#RyszardKalisz">Tym samym nasza uchwała będzie miała następującą treść w tej części już właściwej. „…Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka po rozpatrzeniu wyżej wymienionych wniosków na posiedzeniu w dniu 24 maja 2011 roku oraz przeprowadzonej dyskusji postanowiła kandydaturę pana Andrzeja Wróbla oraz pana Piotra Łukasza Juliusza Andrzejewskiego zaopiniować pozytywnie”.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#RyszardKalisz">Proponuję pana posła Grzegorza Karpińskiego, aby przedstawił stanowisko Komisji na posiedzeniu Sejmu. Czy pan poseł zgadza się?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#GrzegorzKarpiński">Jeśli nie byłoby to przeszkodą, to chciałbym zaproponować na moje miejsce pana posła Andrzeja Czumę.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejCzuma">Nie wiedziałem o tej propozycji, ale się zgadzam. Zacnych i uczonych ludzi rekomendować to zaszczyt.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#RyszardKalisz">Kontynuuję odczytywanie treści propozycji uchwały Komisji: „Komisja upoważnia pana posła Andrzeja Czumę do przedstawienia opinii Komisji na posiedzeniu Sejmu. Warszawa, dnia 24 maja 20011 roku”.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#RyszardKalisz">Czy jest sprzeciw wobec tak sformułowanej opinii Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#RyszardKalisz">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła zaproponowany tekst opinii. Gratuluję obydwu panom – panu profesorowi Andrzejowi Wróblowi i panu senatorowi Piotrowi Andrzejewskiemu. Z tego, co wiem, głosowanie będzie w piątek.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PiotrAndrzejewski">Dziękujemy bardzo członkom Komisji, panu przewodniczącemu, panu marszałkowi Jerzemu Wenderlichowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Proszę państwa, jeszcze jedna informacja. Mamy dodatkowe posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka w piątek o godzinie 10.00. Na wniosek PiS-u złożony wczoraj, a dotyczący kwestii, o których mówił były szef CBA, pan Mariusz Kamiński.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JerzyKozdroń">Panie przewodniczący, ja serdecznie proszę, żeby ten termin posiedzenia Komisji przesunąć trochę, ponieważ w tym terminie będziemy mieli posiedzenie podkomisji ds. zmian w kodyfikacjach, dokładnie o godz. 10.00, zaraz po głosowaniach. Proszę o przesunięcie chociaż o pół godziny.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#RyszardKalisz">PiS chciał, żeby to odbyło się już jutro. No dobrze, wyznaczam termin na godzinę 10.30.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#AndrzejCzuma">Ja proponuję, panie przewodniczący, ze względu na merytoryczne powody wnioskodawców, tzn. kolejną bijatykę, ustalić ten termin w środku tygodnia, kiedy nie odbywa się posiedzenie Sejmu. Najlepiej w piątek o godzinie 12.00.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#RyszardKalisz">Panie pośle, jak pan wie, ja jestem zobowiązany jako przewodniczący zwołać to posiedzenie. W ramach prezydium, moja zastępczyni, pani Beata Kempa, dzisiaj w godzinach przedpołudniowych i rannych zrobiła wszystko, żeby była sala i żeby odbyć to posiedzenie w piątek. Wniosek w ogóle dotyczył i czwartku, i środy, ale nie udało mi się w żaden sposób tego załatwić. Tak więc, posiedzenie odbędzie się w piątek o godzinie 10.30 w sali 118, bo to PiS udostępnił nam swoją salę.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#AndrzejCzuma">Panie przewodniczący, ja rozumiem, że nasze koleżanki i nasi koledzy z partii pod tytułem Prawo i Sprawiedliwość mają absolutne prawo zwołania posiedzenia, ale ja też mam prawo serdecznie prosić nie pana posła Andrzeja Derę, tylko pana przewodniczącego o to, żeby zwołał nasze spotkanie w takim czasie, kiedy nie będziemy mieli kłopotów z żadną salą. Proponuję piątek 3 czerwca o godzinie 12.30.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#AndrzejDera">Panie przewodniczący, ja rozumiem, że ustalenie prezydium Komisji, które jest właściwe do ustalania terminów posiedzeń, jest wiążące i proszę, żeby tego typu wniosków nie uwzględniać.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#RyszardKalisz">Panie pośle, z całym sercem chciałbym przychylić się do pana wniosku, natomiast pan poseł Andrzej Dera ma rację. Jest już decyzja prezydium, w skład którego wchodzą, jak pan wie, pani poseł Beata Kempa, pan poseł Arkadiusz Mularczyk, pan poseł Wojciech Wilk i ja. Prezydium już taką decyzję podjęło.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#AndrzejCzuma">Martwię się tym bardzo, bo uważam, że ilość nie przechodzi w jakość.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#RyszardKalisz">Co prawda, zgadzam się z panem, ale nie odnoszę tego do sytuacji w prezydium naszej Komisji.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#RyszardKalisz">W związku z powyższym, zwołuję posiedzenie Komisji w przedmiotowej sprawie w piątek o godzinie 10.30.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#RyszardKalisz">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>